„Tarot jest jak księga tajemnic – odkrytych i nieodkrytych. To niewyczerpane źródło inspiracji dla wróżbitów, artystów, osób potrzebujących jego wsparcia i tych, którzy są po prostu ciekawi jego wiedzy. (…) Ale czy komuś przyszło na myśl poznawać Tarota zmysłem smaku i węchu, a czasem i dotyku?” – zastanawia się autorka „Kulinarnego Tarota”, Joanna Bochaczek-Trąbska.
W książce znalazła się zwięźle opisana historia kart Tarota, który pojawił się w średniowiecznej Europie. Symbolika tychże kart w formie, w jakiej znana jest obecnie, kształtowała się w ciągu stuleci. Współcześnie powstaje
wiele różnego rodzaju talii, które różnią się techniką wykonania, ekspresją, indywidualną interpretacją twórcy, transformacją i ekspozycją symboli.
Na potrzeby tego opracowania autorka stworzyła satyryczne rysunki
poszczególnych kart, a tym samym kulinarny zbiór wizerunków 22 Wielkich Arkanów.