Lady's Club nr 6 (51) 2017

Page 1

Lady’s  NR 6 (51) GRUDZIEŃ 2017 – STYCZEŃ 2018

club

DWUMIESIĘCZNIK

ISSN1899-1270

EGZEMPLARZ BEZPŁATNY

Lek. med.

ANETA PTAK

Specjalista medycyny estetycznej, dermatolog Instytut Medycyny Anti-Aging Gabinet Medycyny Estetycznej i Laseroterapii w Bielsku-Białej » WYWIAD STR. 6



reklAmA

NAJLEPSZE SMAKI

w gRonie pRzyjACiół AMICI to miejsce dla Ciebie i Twoich Przyjaciół. Miejsce, w którym możesz spędzić czas w komfortowych warunkach. Cały zespół AMICI, zgodnie z nazwą, w przyjacielskiej i serdecznej atmosferze przyjmuje i obsługuje gości jak kogoś bliskiego. AMICI w kuchni preferuje to, co na świecie najlepsze. To kuchnia nowoczesna, międzynarodowa, w której dużo akcentów śródziemnomorskich i azjatyckich. Jest tu także kuchnia polska, ale w nowym wydaniu, ze znakomitymi połączeniami smaków. – Określają nas hasła Fresh-Homemade-Creative. Świeżość potraw, otwartość, kreatywność. Każdy, kto zamówi danie, może zajrzeć do kuchni i podejrzeć, jak kucharz je przygotowuje. Menu jest krótkie, są w nim startery, zupy, dania główne, desery i dodatki, ale dzięki temu podajemy potrawy zawsze świeże, bez udziału mrożonek – mówi Krzysztof trzopek, właściciel AMICI. I podkreśla, że hitem restauracji jest pierś z kaczki na ziołach, z owocami, sałatą i kluskami francuskimi. AMICI co miesiąc organizuje własne festiwale smaków. To święto dla smakoszy, bo można wówczas rozkoszować się rybami, makaronami, potrawami indyjskimi, meksykańskimi, hiszpańskimi itd. Było nawet święto street food, a w planach jest festiwal owoców morza. To festiwale nie tylko na talerzu, ale połączone z muzyką i występami na żywo, w odpowiednim wystroju. Wchodząc do środka z ulicy Cechowej, nagle przenosimy się, jak za dotknięciem różdżki, w inny region świata, do innej kultury czy innej metropolii.

AMICI restaurant & Bistro • Cechowa 23 • Bielsko-Biała • www.amicibistro.pl • info@amicibistro.pl •

AmiciBistroBielsko

AmiciBistroBielsko

• Obiekt polecany w TripAdvisor

ZAREZERWUJ STOLIK +48 33 823 09 60 • +48 797 191 650

AMICI to nietypowa restauracja i bistro. Atmosfera jest luźna, goście siedzą blisko siebie, rozmawiają o jedzeniu i ulubionych smakach. Pyszne dania zbliżają ludzi, łączą. Niewiele jest takich lokali, w których sprawdza się otwarty model europejski. Nie ma też takiego, w którym rządziłoby dwóch szefów kuchni. To fenomen! Szefowie kuchni Filip Suski i Marcin Gacek zgodnie ze sobą współpracują, a cały zespół AMICI to fachowcy w branży z wieloletnim doświadczeniem. Nic dziwnego, że na popularnym portalu TripAdvisor AMICI od 7 miesięcy znajduje się na pierwszym miejscu jako najlepsza restauracja w Bielsku-Białej – wśród 131 ocenianych. Dlatego przybywający do miasta goście z zagranicy uwielbiają to miejsce, zwłaszcza że cały personel mówi biegle po angielsku. AMICI komfortowo, na najwyższym poziomie, na każdą okazję. Tu nigdy nie zamyka się drzwi przed gośćmi, nawet jeśli ktoś inny organizuje urodziny, przyjęcie firmowe czy towarzyskie spotkanie. Tak szanuje się klientów. A ponieważ lokal ma określoną pojemność i jest kameralny – konieczne są wcześniejsze rezerwacje. Do AMICI po prostu trzeba się umówić!


Artykuł sponsorowany

A teraz zdradzę Ci sekret... Kochana, a teraz zdradzę Ci sekret: MAM PATENT NA IDEALNĄ FIGURĘ! Powiem Ci, jak schudnąć i nie będzie to baśń z tysiąca i jednej nocy, czyli kolejna obietnica bez pokrycia! Dzięki tej jednej radzie naprawdę pozbędziesz się zbędnych kilogramów, a wraz z nimi kompleksów. Cellulitis zredukujesz, cera nabierze zdrowego blasku, wydalisz zatruwające T wój organizm toksyny. Wymodelujesz sylwetkę, polepszysz kondycję i nabierzesz pewności siebie! Moja rada brzmi krótko i soczyście: STUDIO FIGURA. ODWIEDŹ JEDNO Z DWÓCH MAGICZNYCH MIEJSC w Bielsku-Białej – przy ulicy Armii Krajowej 171 lub ulicy Warszawskiej 28. Chyba każda z nas kiedyś próbowała się odchudzać (albo próbuje właśnie teraz): diety-cud, trenerzy personalni, tabletki, herbatki... Bezskutecznie! Może sposoby były złe, może i dobre, lecz brakowało Ci wytrwałości i motywacji. Ja to rozumiem, bo przerobiłam na sobie. Nie będę mówić, że znam magiczne zaklęcia, które rozwiążą wszystkie Twoje problemy. Nie trać energii, czasu i pieniędzy na rzeczy nieskuteczne. Przecież każda z nas jest inna i potrzebuje planu ćwiczeniowego i diet pod swoje własne potrzeby, opartych o stan zdrowia i możliwości. Bo zdrowie i dobre samopoczucie są najważniejsze. Jesteś mądrą kobietą i dobrze wiesz, ile każdego dnia masz na głowie. Ile rzeczy musisz załatwić, ile osób liczy na Ciebie. W SZALEŃCZYM, CODZIENNYM BIEGU NIE MOŻESZ ZAPOMNIEĆ O SOBIE, bo Ty jesteś najważniejsza, na Tobie opiera się świat. Przynajmniej cały Twój świat. Mówię o tym dlatego, że znam STUDIO FIGURA. Zaopiekują się tam Tobą kompleksowo i rozwiążą Twoje problemy. Poznasz i polubisz to miejsce – gwarantuję Ci! Wizyta tam

Swan Shaper do kompleksowego modelowania sylwetki – Twój sprzymierzeniec przy odbudowie włókien kolagenowych

2

nr 51 / 2017 • Lady’s Club

Vacu Shaper redukuje cellulit, łącząc zalety wysiłku fizycznego i działania podciśnienia. Na drugim planie Roll Shaper do masażu. Te urządzenia gwarantują zdrową, gładką i jędrną skórę

nie będzie żadną zmorą. Chociaż wróżką nie jestem, myślę, że znam prawdziwą czarodziejkę, kobietę niezwykłą, która stworzyła w Bielsku-Białej STUDIO FIGURA. Pani SYLWIA SOKOŁOWSKA wie, co robi, ponieważ sama doświadczyła trudnej walki o zdrowie. – Kiedyś sama byłam szczupła, całe życie bardzo wysportowana. W ciągu jednego roku przytyłam 40 kilogramów. Zaniedbałam to, bo nie wiedziałam, dlaczego tak się dzieje. Zmieniłam tryb pracy na bardziej siedzącą i myślałam, że to wszystko z tego powodu. Dopiero po latach dowiedziałam się o wszystkich swoich chorobach, o insulinooporności, niedoczynności tarczycy i tak dalej. Dlatego rozumiem wszystkie kobiety, chore i zdrowe, szczupłe i grubsze... Byłam każdą z nich! Zatem takie miejsce powinna prowadzić osoba, która przez to wszystko przeszła, jak ja. Czyli taka, która wie, co się z czym je i rozumie trudności. Otwierając takie lub podobne studio będzie robiła to z absolutnym sercem. Dlatego też staram się zatrudniać dziewczyny, które do pań podchodzą ze zrozumieniem. To zrozumienie w pracy, zaufanie, pogoda ducha i radość są najważniejsze – mówi Pani Sylwia. Jedna z pracownic dodaje: – Moja zajęcie polega na dyskretnym motywowaniu każdej z pań, nie tylko na włączaniu maszyn. Dzwonimy dla klientek, zapraszamy na konsultacje i dobieramy odpowiednie diety i ćwiczenia. Z każdą panią robimy wywiad personalny, każdą mierzymy i ważymy, dopytujemy dokładnie, z jakimi chorobami mamy do czynienia, żeby nikomu nie stała się krzywda. Pani BENIA: – Przeżyłam ostatnio trudne chwile, było mi ciężko. Zajęcie się czymś to był jedyny sposób, żeby przetrwać ten trudny czas. STUDIO FIGURA to miejsce, gdzie


Artykuł sponsorowAny

zalety limfodrenażu przy uSuwaniu cellulitu i odchudzaniu Są nieocenione beauty Shaper to rewolucja w modelowaniu partii ciała

czuję się po prostu dobrze. W życiu dzieją się różne rzeczy, bywa trudno, ale my, kobiety, musimy sobie ze wszystkim radzić, nie mamy wyjścia. Panie MAŁGOSIA i DOrOtA mówią na przemian: – STUDIO FIGURA to coś znacznie lepszego niż zwykła siłownia, a próbowałyśmy niejednej. Wprawdzie urządzenia są wymagające, ale dziewczyny z obsługi świetne i atmosfera wyjątkowa. Poza tym same kobiety. To nasz szczęśliwy azyl, bo facetom wstęp wzbroniony! No i wspólnym wysiłkiem modelujemy sylwetki. Na siłowni trenerzy często nie zwracają uwagi na nasze możliwości i wiek, tylko wymagają. I na siłowni nie ma takiej sympatycznej atmosfery. Tu przychodzi się czasem dla samego towarzystwa, jak do klubu! Czujemy się lepiej i przez ćwiczenia, i przez kontakt z koleżankami. To miejsce dla duszy i dla ciała.

wiedź na nurtujące Cię pytania czy wątpliwości. Poświęcisz na to pół godziny, a możesz zyskać wszystko, czego Twoje ciało potrzebuje! Będę trzymała za Ciebie kciuki. Musisz tylko zacząć działać, zamiast wierzyć, że zrobi się samo. Udowodnisz sobie i innym na co cię stać. Przestań wierzyć w cuda, a na pewno się uda! Miej odwagę być piękna, szczęśliwa i zadowolona z siebie. Szczupła i zdrowa!

TEKST ANGELIKA WICIEJOWSKA ZDJĘCIA ROMAN ANUSIEWICZ

ZAMIASt JEśĆ SAMOtNIE SAŁAtĘ JAK KrÓLIK albo łykać kostki lodu jak modelka, zaufaj dietetykowi i pozwól mu zaplanować rozsądną, zdrową dietę, która będzie Ci smakować! Jeżeli nie przepadasz za morderczymi treningami na siłowni pod okiem trenera i umięśnionych koleżanek, odwiedź miejsce, do którego mężczyźni nie mają wstępu, a między paniami panuje prawdziwie rodzinna atmosfera. Zamień ćwiczenia obciążające serce i stawy na zabiegi, które przyniosą oczekiwane efekty bez narażania zdrowia na uszczerbek. ODWAŻ SIĘ, SPrÓBUJ – pierwsza wizyta w STUDIO FIGURA nic nie kosztuje. Możesz po prostu przyjść, zobaczyć jak wszystko wygląda, porozmawiać i otrzymać odpo-

wejście do Studia przy ulicy warSzawSkiej w bielSku-białej

StUDIO FIGUrA Bielsko-Biała ul. Armii Krajowej 171, tel. 33 300 31 05 ul. Warszawska 28, tel. 33 300 33 47 kontakt@studiofigurabielsko.pl Sucha Sauna znakomicie ujędrnia Skórę i redukuje tkankę tłuSzczową nr 51 / 2017 • Lady’s CLub

3


Fot. Magdalena Ostrowicka

OD REDAKTORA Zauważyliście pewnie zmiany graficzne, poczynione przez nas w tym numerze magazynu. Nie są wielkie – raptem, dzięki Pawłowi Okulowskiemu, zmieniła się winieta, więc to dopiero początek zmian w layoucie czasopisma. Chcieliśmy jednak rok jubileuszowy, rok 10-lecia Lady’s Club, zamknąć wyraźnym akcentem. Zamknąć, a jednocześnie otworzyć na nowe 10-lecie. Czy to potrzebne? Nie wiem, nie jestem do końca przekonany, Wy nam powiedzcie. Krótka sonda na Facebooku pokazała, że tyle samo mamy zwolenników odświeżenia winiety, co i przeciwników. 10 lat to wystarczająco długo, by się przyzwyczaić do barokowej elipsy z marką LC. Jednak trochę nam się ona już opatrzyła, poza tym z technicznych względów (projektowanie okładek) bardziej komplikowała niż ułatwiała. No to ją zmieniliśmy, za co spotkały nas uwagi, że nowa winieta jest... męska. Może i tak, co w tym złego? Wszak lansujemy się hasłem: Lady’s Club – magazyn nie tylko dla kobiet! A winieta to tylko znak. Ważne są treści, o nie nadal chcemy dbać szczególnie, bo Wy, Czytelnicy, jesteście najważniejsi. I tego się będziemy trzymać w roku 2018 i następnych. Wszystkiego najlepszego! STANISŁAW BUBIN, redaktor naczelny 509 965 018 redakcja@ladysclub-magazyn.pl s.bubin.ladysclub@gmail.com www.ladysclub-magazyn.pl

W NUMERZE 6 DROGA DO NATURALNEGO PIĘKNA – ROZMOWA Z LEK. MED. ANETĄ PTAK, SPECJALISTĄ MEDYCYNY ESTETYCZNEJ, DERMATOLOGIEM

NA OKŁADCE

10 WYWIAD Z ANGELIKĄ KERBER, ŚWIATOWEJ SŁAWY TENISISTKĄ

26 ANNA KARPIŃSKA: WARTO BRAĆ LOS W SWOJE RĘCE 28 ZACZYTANYCH ŚWIĄT! 30 DOM ZACZYNA SIĘ W KUCHNI 32 AGENCJA GRABOWSKA MODELS MA 30 LAT 34 UBIERZ BIELIZNĘ DO ZADAŃ SPECJALNYCH – ZACHĘCA BRAFITTERKA MONIKA NIEMIEC 40 DIETETYK JUSTYNA CIEŚLICA O ORZECHACH,

LEK. MED. ANETA PTAK,

SPECJALISTA MEDYCYNY ESTETYCZNEJ,

DERMATOLOG. INSTYTUT MEDYCYNY ANTI-AGING – GABINET MEDYCYNY ESTETYCZNEJ I LASEROTERAPII W BIELSKU-BIAŁEJ

ZDJĘCIE MAGDALENA OSTROWICKA / WWW.COBRAOSTRA.PL MAKE-UP ewA zAlot / WWW.FACEBOOK.COM/EWAZALOTMAKEUP

MIGDAŁACH I KASZTANACH

®

42 ANNA ADAMUS LANSUJE HOLLYWOODZKĄ DIETĘ MŁODOŚCI 44 PAULINA PASTUSZAK: TRENDY W PAZNOKCIACH 2018 50 JAK PRAWIDŁOWO WYKONYWAĆ MASAŻ TWARZY – RADZI JOANNA SKOREK-KOPCIK 52 ALINA NOSKOWICZ WYJAŚNIA, CO TO JEST HOME STAGING 54 TRENER DAWID CEMBALA PRZYGOTOWUJE NARCIARZY DO SEZONU

59 ANGELIKA WICIEJOWSKA: KOT ZNÓW MILCZY 60 IN A GOOD MOOD. EDYTORIAL MAGDALENY OSTROWICKIEJ 66 FELIETON DOROTY STASIKOWSKIEJ-WOŹNIAK 68 LISTY Z MONACHIUM ALDONY LIKUS-CANNON 72 STRONY EKOLOGICZNE „ZAGRAJMY W ZIELONE” 74 KRZYŻÓWKA Z NAGRODAMI 76 FELIETON KRZYSZTOFA ŁĘCKIEGO O WIDMACH NAD EUROPĄ

WYDAWCA FIRMA WYDAWNICZA LADY’S CLUB ADRES REDAKCJI 43-309 BIELSKO-BIAŁA, UL. SUCHA 32 REDAKTOR NACZELNY STANISŁAW BUBIN, S.BUBIN.LADYSCLUB@GMAIL.COM, TEL. 509 965 018 REKLAMA TEL. 509 965 018, REDAKCJA@LADYSCLUB-MAGAZYN.PL, WWW.LADYSCLUB-MAGAZYN.PL WSPÓŁPRACA ANNA ADAMUS, ROMAN ANUSIEWICZ, DOROTA BOCIAN, JUSTYNA CIEŚLICA, EDYTA DWORNIK, BARTOSZ GADZINA, LUCYNA GRABOWSKA-GÓRECKA, MARZENA JANKOWSKA, ANNA JURCZYK, KRZYSZTOF KOZIK, ALDONA LIKUS-CANNON, KRZYSZTOF ŁĘCKI, MAGDALENA OSTROWICKA, EWA PACZYŃSKA, PAULINA PASTUSZAK, NATASHA PAVLUCHENKO, ALEKSANDRA RADZIKOWSKA, KRZYSZTOF SKÓRKA, JOANNA SKOREK-KOPCIK, DOROTA STASIKOWSKA-WOŹNIAK, EWA STELLMACH, ANIKA STRZELCZAK-BATKOWSKA, BEATA SYPUŁA, WIOLETTA UZAROWICZ, MIKOŁAJ WOŹNIAK, MAGDALENA WOJDAŁA, EWA ZALOT, AGNIESZKA ZIELIŃSKA, KATARZYNA GROS LAYOUT PAWEŁ OKULOWSKI ISSN

1899–1270


reklAmA

Szanowni Państwo Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku 2018, składamy Państwu życzenia zdrowia i wszelkiej pomyślności. Niech śnieżnobiały uśmiech rozświetla Wasze twarze i twarze Waszych bliskich. Katarzyna i Claudius Becker z Zespołem


Fot. Magdalena Ostrowicka / Make-Up Ewa Zalot

aneta ptak na TLE OBRAZu PROF. ASP JANINY WIERUSZ-KOWALSKIEJ


DROGA

DO NATURALNEGO PIĘKNA Rozmowa z lek. med. ANETĄ PTAK, specjalistą medycyny estet ycznej, dermatologiem z Inst y tutu Medycyny Anti-Aging – Gabinetu Medycyny Estet ycznej i Laseroterapii w Bielsku-Białej Dotarła do nas informacja, że Instytut Anti-Aging w Bielsku-Białej otrzymał dofinansowanie ze środków unijnych na zakup niezwykle nowoczesnego, innowacyjnego sprzętu.

Potwierdzam, to urządzenie pojawi się u nas w pierwszej połowie grudnia. Platforma laserowa FOTONA Dynamis PRO to jeden z najbardziej nowoczesnych multizespołów laserowych, mających szerokie zastosowanie w dermatochirurgii, chirurgii plastycznej, flebologii (leczeniu żylaków podudzi), kształtowaniu sylwetki, laryngologii (leczeniu chrapania) oraz w medycynie estetycznej. W tej dziedzinie możliwości zastosowania lasera są bardzo szerokie: resurfacing twarzy i ciała, usuwanie blizn, rozstępów, zmian rumieniowych, naczyniowych i barwnikowych skóry. Jest to to również jedyna na rynku platforma do liftingu laserowego 4D (z opatentowaną procedurą). Dzięki użyciu między innymi endoliftingu, czyli ujędrniania skóry policzków za pomocą głowicy doustnej, otrzymujemy efekt liftingu skóry twarzy bez użycia skalpela. Światową nowością jest zastosowana w tej platformie laserowej technologia TightSculpting – bezinwazyjnego usuwania tkanki tłuszczowej z ujędrnianiem skóry w trakcie tej samej procedury. Macie więc w Instytucie powód do dumy?

O przyznaniu dotacji zadecydowały jakość pracy gabinetu, uzyskiwane w nim efekty i wysokie kwalifikacje personelu. Będzie to jeden z nielicznych tego typu laserów w Polsce. Proszę wyjaśnić, co znaczy określenie anti-aging, zastosowane w nazwie waszej placówki?

Medycyna anti-aging to szeroko rozumiana profilaktyka przeciwstarzeniowa. To holistyczne podejście do zdrowia w celu spowolnienia, a często odwrócenia procesów starzenia się organizmu. Na podstawie wyników badań laboratoryjnych i dokładnego wywiadu medycznego możemy określić stan zdrowia pacjenta, a następnie zalecić zmianę nawyków. Pamiętajmy, że to, jak wyglądamy, nie jest zasługą wyłącznie medycyny estetycznej, ale w 70% naszego stylu życia. Naturalne procesy starzenia możemy jednak spowolnić. W naszej placówce prężnie rozwija się dział medycyny sportowej, którą kieruje mój mąż, Krzysztof. Oferujemy badania sportowe, testy wydolnościowe, leczenie urazów stawowych i mięśniowo-więzadłowych, rehabilitację poura-

zową i treningi motoryczne. I, co najważniejsze, możemy zaoferować naszym pacjentom pełny zakres zabiegów estetycznych na twarz i ciało. Mogłabym jeszcze długo wymieniać... Kto może korzystać z usług gabinetu?

Odpowiem krótko: każdy. Trafiają do nas pacjenci bardzo młodzi, najczęściej z problemami skórnymi dotyczącymi wieku dojrzewania. Dzięki zdobytej wiedzy dermatologicznej i kosmetologicznej staramy się pomóc młodym ludziom w leczeniu, wspomagając się licznymi zabiegami, rozpoczynając od peelingów medycznych – po lasery frakcyjne. Coraz częściej przychodzą do nas również panowie. Widać wyraźnie, że mężczyźni zaczęli o siebie dbać – nie tylko pod kątem prewencji żywieniowej czy sportowej, ale także estetycznej. Odwiedzają nas coraz odważniej. Największą grupę naszych pacjentów stanowią jednak panie – i to z myślą o nich zakupiliśmy platformę laserową, o której wspomnieliśmy na początku rozmowy. Na czym polega wyjątkowość Instytutu?

Na wyjątkowości naszego zespołu. Pracujemy ze specjalistami z wielu dziedzin – dermatologii, kosmetologii, chirurgii, rehabilitacji – posiadającymi pełne kwalifikacje do przeprowadzania procedur medycznych. Dla nas ważne jest właśnie podejście medyczne, gdyż do naszego Instytutu przychodzi wielu pacjentów z powikłaniami. Wspominam o tym dlatego, że pacjenci trafiają czasem na zabiegi do miejsc, w których nie powinny być one wykonywane. A później szukają pomocy. Dlatego naszą troską jest utrzymanie najwyższego poziomu oferowanych usług, nieustanne dbanie o prestiż Instytutu i podnoszenie kwalifikacji personelu, jako że zajmujemy się dziedziną, która jest w dynamicznym rozwoju. Jak długo Instytut działa przy ulicy Polarnej 15?

Do nowego miejsca przenieśliśmy się w styczniu 2013, natomiast z medycyną estetyczną zaprzyjaźniłam się już w 2001 roku, po uzyskaniu specjalizacji z dermatologii, a trzy lata później z medycyny estetycznej. Pierwsze kroki stawiałam w Klinice Chirurgii Plastycznej doktora Janusza Sirka, gdzie nabierałam doświadczeń pod okiem fenomenalnego specjalisty. Prowadząc wówczas niewielki gabinet w Jaworzu, skorzystałam z mojej pierwszej dotacji unijnej na zakup lasera. nr 51 / 2017 • Lady’s Club

7


Tegoroczny sukces to już nasz trzeci grant unijny. Aplikacje unijne są trudne do przejścia, a później skrupulatnie kontrolowane, zatem przebrnięcie przez ten proces to rekomendacja i dowód wysokich standardów naszej pracy i uznania dla tego, co robimy w Instytucie.

plinarnie. Zanim zastosuję zabieg estetyczny, muszę poznać fundament medyczny. Zaplecze medyczne jest w tej sytuacji niezwykle ważne. Naszą rolą jest wsłuchiwać się w pacjenta i starać się mu pomóc. W oparciu o wzajemne zaufanie możemy niekiedy przenosić góry, radykalnie odmieniać wygląd i poprawiać samopoczucie.

Wspomniała pani, że rynek medycyny estetycznej znacznie się zmienił...

Widzę, że kocha pani swoją pracę?

Cieszy fakt, że tak się dzieje. Mamy coraz większą świadomość znaczenia prewencji, działania zachowawczego. Nie czekamy na moment, aż coś się zdarzy. Dzięki wiedzy czerpanej z prasy i internetu świadomość w społeczeństwie jest coraz większa. Zdaję sobie sprawę z tego, że błądzimy w gąszczu niesprawdzonych informacji. Pacjenci przychodzą z różnymi obiekcjami, wiedzą dużo, choć nie zawsze jest to wiedza dobra. Moją rolą jest poprowadzić pacjenta mądrze i bezpiecznie. Generalnie uważam, że im większa wiedza, tym większa świadomość, a z pacjentem świadomym współpraca układa się lepiej.

Słowo „kocham” to mocne wyznanie... Bardzo lubię to, co robię, miejsce, w którym pracuję, ludzi, z którymi mogę je współtworzyć. Myślę, że to moja pasja. Przyznam się, że nie od razu chciałam być lekarzem. Marzyłam o Akademii Muzycznej, bo kocham sztukę. Los chciał inaczej. Po czasie dermatologia i medycyna estetyczna stały się moją małą sztuką, oczywiście w przenośni... Cieszy mnie również to, że tworzymy w Instytucie zgrany, sprawdzony i stabilny zespół, który nie traktuje pacjentów przedmiotowo. Trafiający do nas ludzie przekonują się, że gwarantujemy im dobrą opiekę i dlatego chętnie wracają.

Jakie podejście ma pani do swoich pacjentów?

Dziękuję za rozmowę.

Medycyna estetyczna to dziedzina, w której trzeba być też psychologiem. Często trafiają do nas osoby, które w zabiegach estetycznych widzą rozwiązanie swoich problemów. A one nierzadko tkwią gdzie indziej i mają charakter mentalny. Pacjenci czują się tu dobrze, bezpiecznie, spokojnie, ponieważ do każdej osoby staramy się podchodzić indywidualnie. Ludzie są często naznaczeni piętnem negatywnych i niekomfortowych doświadczeń. Wystarczy jednak dać im trochę czasu, by nabrali do nas zaufania. Lubię swoją pracę, bo po prostu lubię ludzi. Medycyna estetyczna i to, co robimy w Instytucie, to pewien proces. Na wszystko, co dotyczy pacjenta i jego dobrostanu staramy się patrzeć szeroko, holistycznie. Stan umysłu, ducha i ciała wpływają na siebie wzajemnie, więc należy leczyć cały organizm, a nie tylko jego chorą część. Pacjent nie załatwi swojego problemu w czasie jednej wizyty, podchodzimy do niego interdyscy-

ROZMAWIAŁ STANISŁAW BUBIN

Instytut Medycyny Anti-Aging ul. Polarna 15 (boczna Filarowej) • Bielsko-Biała tel. 663 434 003 • www.zabiegi-estetyczne.pl www.anetaptak.pl

8

nr 51 / 2017 • Lady’s Club


reklAmA

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku składamy wszystkim Naszym Klientom, Pracownikom i Przyjaciołom najserdeczniejsze życzenia. Niech te Święta upłyną Wam w rodzinnej, ciepłej atmosferze, przy choince pełnej prezentów, a Nowy Rok 2018 niech spełni wszystkie Wasze plany i marzenia. Dziękujemy za dotychczasową doskonałą współpracę i zaufanie, jakim obdarzaliście naszą Firmę w minionych latach. Dla Styl Studio VENA rok 2018 będzie szczególny. Wspólnie będziemy świętować 20. Urodziny, na które już teraz wszystkich zapraszamy. JADWIGA STACHURA • SŁAWOMIR GRAM

STYL STUDIO VENA JADWIGA STAcHURA

Fot. Magdalena Ostrowicka

Butik roku 2017 w prestiżowym plebiscycie Marszałka Województwa śląskiego i „Dziennika Zachodniego”

Styl Studio VENA. Firma, która rozwija się dla Was

Dziękujemy za zaufanie!

Styl Studio VENA Jadwiga Stachura • Bielsko-Biała 11 Listopada 23 CH STARA KABLOWNIA Czechowice-Dziedzice Legionów 83 • GALERIA LIDER Żywiec Zielona 9 tel. 502 094 972, 509 575 252 • sklep@vena.biz.pl • www.vena.biz.pl • Szukajcie nas na Facebooku


MOJE MIEJSCE NA ZIEMI

Ze światowej sławy tenisistką ANGELIKĄ KERBER z Puszczykowa specjalnie dla magazynu Lady's Club rozmawia jej krewny, trener siatkówki WIKTOR KREBOK z Bielska-Białej Aniu, ponieważ kibice i miłośnicy tenisa wiedzą wszystko na temat twoich osiągnięć sportowych, turniejów wielkoszlemowych, kariery zawodowej (od 2003 roku), stylu gry i bilansu bezpośrednich spotkań z tenisistkami TOP 10 rankingu WTA Tour, chciałbym cię zapytać, co robisz, kiedy nie grasz i nie trenujesz?

Głównie siedzę na lotniskach i czekam (śmiech). Wiele godzin, naprawdę dużo. Ciężko byłoby policzyć te wszystkie godziny spędzone na lotniskach. Ale kiedy już mam chwilę tylko dla siebie, to normalne rzeczy robię, jak każda dziewczyna. Chętnie idę do miasta, do kina, chodzę po sklepach, oglądam albo zwiedzam, spotykam się ze znajomymi i przyjaciółmi. To jest też mój odpoczynek. Najlepiej odpoczywam, gdy nie gram w tenisa (śmiech), gdy mam spokój, ciszę, mogę się wyspać. Uwielbiam te bardzo krótkie chwile, gdy nie muszę patrzeć na zegarek, śpieszyć się, żeby być gdzieś. Naprawdę! Z kim spotykasz się najczęściej? Fot. Pinterest.com

Mam dużo koleżanek spoza tenisa. A gdy już jestem na turniejach, to też mam koleżanki, z którymi chętnie chodzę do miasta, na kawę, żeby porozmawiać. Jakiej muzyki słuchasz najchętniej?

Różnej, nie mam specjalnych preferencji. Słucham chętnie najnowszych piosenek polskich i niemieckich, głównie z gatunku pop. Po prostu wszystkiego, co aktualne. Czy lubisz oglądać seriale, filmy?

Tak, bardzo. Lubię Homeland, Prison Break. Bardzo dużo nowych filmów oglądam, gdy czekam na lotniskach. Ale nie tylko patrzę na filmy – sporo też czytam. Tak dużo, że trudno mi wskazać najlepsze książki. Czasami widzi się tenisistki na kortach w strojach, które chyba im nie leżą. Czy wybieracie je same, czy też to zależy od sponsorów? Firmy testują na was materiały i kreacje? Macie wpływ na to, co ubieracie na zawodach?

Tak do końca nie mamy wpływu na to, co ubieramy na turniejach. Każda zawodniczka ma kontrakt z jakąś firmą. Ja mam z Adidasem i firma przysyła mi stroje. Rok wcześniej, przed każdym sezonem, pytają mnie o materiały, o wygląd i planowane wyjazdy, więc też mam coś do powiedzenia w tych

10

nr 51 / 2017 • Lady’s Club

sprawach, ale ostatecznie to oni decydują. Natomiast w prywatne stroje ingerencji z ich strony nie ma. Prywatne rzeczy kupuję najczęściej przez internet, bo tak jest najłatwiej. Jak wygląda twój dzień treningowy? I jakie trzeba mieć cechy, żeby sprostać wysiłkowi fizycznemu i stresowi, który towarzyszy sportowcom?

Wstaję wcześnie rano, idę na trening tenisowy, potem na gimnastykę ogólną. W połowie dnia niezbyt długa przerwa, znowuż trening tenisowy i ogólna, a na koniec dnia masaż. I tak dzień po dniu. A cechy charakteru? Upór trzeba mieć, wytrzymałość, odporność na stres. No i trzeba kochać tę dyscyplinę, która się uprawia. Czy tenisistki zawiązują między sobą przyjaźnie?

Owszem, ale nie wszystkie. Są takie, które nie chcą mieć żadnych przyjaciółek. U mnie jest inaczej. Mam takie,


reklama


A gdy już się spotkacie to... czym się zajadacie?

Zazwyczaj pijemy kawę i zamawiamy ciastko. Małe (śmiech). O tenisie raczej nie rozmawiamy, mamy inne tematy (śmiech). Musimy patrzeć, co jemy i ile, zwłaszcza w czasie kolacji na turniejach. Trzeba bardzo patrzeć, co się je. Często musimy się obejść smakiem, bo nie wszystkiego możemy skosztować.

Fot. Santabanta.com

Fot. Wtahotties.blogspot.com

Fot. Archiwum prasowe

z którymi się przyjaźnię od dawna i bardzo je lubię. To chociażby Agnieszka Radwańska, Caroline Wozniacki, Ana Ivanović.

I na koniec musi być też coś o Bielsku-Białej...

Z wujkiem Wiktorem spotykam się rzadko. On współpracuje z moją mamą, która prowadzi Akademię Tenisa. Poznałam go jako dziecko w Bremie, gdy był na turnieju żeńskiej siatkówki z klubem BKS Stal. I ja byłam u niego w Bielsku-Białej, gdy miałam 14 lat, w jego domu przy ulicy Suchej. Kiedy się spotykamy, to bardzo się cieszę. Nawet dość dużo pamiętam z tego pobytu. Zieleń gór, ładne beskidzkie widoki. Było naprawdę fajnie, bo byliśmy wszyscy razem. Dziękuję za rozmowę.

Czym jest dla ciebie Puszczykowo koło Poznania? Koleżanki wpisują sobie do życiorysów Paryż, Monte Carlo, Singapur, Dubaj. A ty Puszczykowo, choć urodziłaś się w Bremie, wychowywałaś w Kilonii i grasz dla Niemiec.

Najlepsi niemieccy tenisiści: Angelique Kerber i Alexander Zverev. Pochodzenia polskiego i rosyjskiego

Fot. Gala.de

Fot. Archiwum prasowe

Tu mieszkam, jestem zameldowana, płynie we mnie polska krew. To moje miejsce na ziemi, mój dom rodzinny. Tu zawsze wracam, tu mieszkam między turniejami, tu przyjeżdżam na święta. Mam tutaj wszystko, czego potrzebuję. Tutaj znam od małego wszystko, mam ukochanych dziadków i rodziców, mogę odpoczywać i spokojnie przygotowywać się do kolejnych zawodów. Dziadek i babcia zawsze we mnie wierzyli i zawsze mogę na nich liczyć. Bez ich pomocy nie wygrałabym szlema. Tym jest właśnie dla mnie Puszczykowo – moją kochaną przystanią.

Porsche i Angelika przed hotelem Hilton w Monachium (2016)

12

nr 51 / 2017 • Lady’s Club

Puchar z australijskiego szlema w sesji dla niemieckiej Gali


reklAmA

Modelka KLAUDIA KUCHArSKA, Grabowska Models Zdjęcie BArtEK KLIś Karczma na Brzegu, Szczyrk, Beskidzka 31

Suknie wieczorowe, sukienki koktajlowe, tiulowe spódnice, haftowane gorsety, dodatki i akcesoria. Lulu Design • ul. Beskidzka 62 • 43-370 Szczyrk • tel. 510 500 515 • www.sklep.lulu-design.pl • info@sklep.lulu-design.pl •


FOT. AP Photo/Vincent Thian

W pierwszej rundzie zwycięskiego Australian Open w Melbourne z Japonką Misaki Doi

Z WIKTOREM KREBOKIEM, trenerem reprezentacji Polski w siatkówce w latach 1994-1996, w t ym na Igrzyskach Olimpijskich w Atlancie, rozmawia STANISŁAW BUBIN

Jesteśmy krewnymi z wielkopolskiej rodziny Rzeźników. Moja mama była z domu Rzeźnik. Ojciec dziadka Angeliki i moja mama byli rodzeństwem, bratem i siostrą. Dziadek Angeliki, na którą wszyscy w rodzinie mówią Ania, nazywa się Janusz Rzeźnik, więc jesteśmy najbliższymi kuzynami. Znamy się bardzo długo. W latach 80. Janusz Rzeźnik wyjechał z Poznania za chlebem do pracy w Bremie i ściągnął tam Beatę Rzeźnik, swoją córkę. A wraz z nią Sławomira Kerbera, jej przyszłego męża, poznaniaka, który trenował w Olimpii, mistrza Polski juniorów. Sławek poznał Beatę w Polsce i razem wyjechali na Zachód. Beata w styczniu 1988 roku w Bremie urodziła Angelikę, a w dwa lata później Jessicę, która prowadzi teraz salon kosmetyczny w Kilonii. Ojciec Ani potwierdził w Niemczech swój polski dyplom trenerski i dostał pracę w klubie tenisowym w Kilonii. Jej rodzice prowadzili w Niemczech korty tenisowe, szkółki i byli sparring partnerami dla Niemców, którzy chcieli grać w tenisa. I Ania od dziecka rosła w atmosferze kortu i piłki tenisowej. Kiedy spotkałeś się z nimi pierwszy raz?

W 1982 roku Niemczech, gdy byłem trenerem siatkówki w BKS Stal w Bielsku-Białej. Pojechaliśmy z dziewczynami

14

nr 51 / 2017 • Lady’s Club

Fot. Janusz Rzeźnik

Ponieważ jesteśmy sąsiadami, więc zapytam wprost: jakie relacje łączą znanego trenera Kreboka z Bielska-Białej z Angeliką Kerber i jej rodziną w Puszczykowie?

Angelika i Wiktor w Puszczykowie prezentują srebrny medal olimpijski z letnich igrzysk Rio 2016


Archiwum domowe Beaty Kerber

Fot. Wiktor Krebok Angie z orłem wykonanym przez bielskiego filmowca Mariana Cholerka ze starych zegarków

Rok 2002 na Suchej w Bielsku-Białej. Od lewej: Angelika, Jessica, Sławomir Kerber i jego żona Beata, Wiktor Krebok i jego żona Teresa

brzegu, zatrzymywaliśmy się w Puszczykowie. Robiliśmy przerwę, bo oni mają tam wspaniały dom – dwie wille połączone krytym basenem i piękny ogród, a także świetnie urządzoną Akademię Tenisa Angie. Bardzo się lubimy z Marią i Januszem, więc grillowaliśmy, odpoczywaliśmy, a od czasu do czasu udawało nam się spotkać z Angeliką. Życie tenisisty poddane jest określonym wymogom, z dużym wyprzedzeniem wie, w jakich turniejach będzie uczestniczyć. Najczęściej udawało nam się spotykać Anię w Puszczykowie, gdy przegrała zaraz w pierwszej rundzie. Musiała wtedy czekać na następny wyjazd turniejowy.

Co zapamiętałeś z tego pobytu?

No i niedawno spotkaliście się znowu...

Było bardzo przyjemnie, ale miałem wtedy, właśnie w Bielsku-Białej, dość dramatyczną rozmowę z tatusiem Ani, Sławkiem Kerberem. Każdy ojciec chce być trenerem swojego dziecka, a ja mu wówczas nagadałem, żeby dał sobie spokój z trenowaniem córki. Ja to zjawisko nazywam KOR-em – Klubem Oszalałych Rodziców. Wszyscy wiedzą, jak było z Piotrem Radwańskim i jego córką Agnieszką. To nie jest odosobniona historia. Rodzice przeszkadzają trenerom albo sami chcą trenować, bo uważają, że znają się na tym najlepiej i wiedzą, co dla dziecka jest najlepsze. Powiedziałem Sławkowi, że im szybciej przestanie być trenerem Ani, tym dla niej będzie lepiej. Przekonywałem go, żeby dał spokój córce. Dziadek Ani poparł mnie później.

W październiku byłem na Sejmiku Rad Olimpijskich w Racocie, 40 km od Puszczykowa, i zadzwoniłem, że jestem w pobliżu i chętnie ich odwiedzę. Oczywiście kuzyni zaprosili mnie serdecznie, nic nie mówiąc, że Ania tam jest. To było fantastyczne spotkanie. Siedzimy, rozmawiamy, nagle patrzę – wchodzi Ania. Pogratulowałem jej wicemistrzostwa olimpijskiego w Rio, bośmy się wcześniej nie widzieli, i triumfu w Australian Open w 2016. Ania jest pierwszą od 18 lat niemiecką zwyciężczynią turnieju wielkoszlemowego. Spotkaliśmy się po tych sukcesach dopiero teraz. Ucieszyła się bardzo, tak zresztą, jak i ja. To fajna i mądra dziewczyna, życzę jej wielu dalszych sukcesów – i na pewno te sukcesy znowu przyjadą. Ma taki potencjał, takie doświadczenia i technikę, że jeszcze przez kolejne 3-4 lata może i powinna być na topie. Dużo jednak zależy od jej trenera i sztabu. Na pewno będziemy jeszcze cieszyć zwycięstwami zawodniczki, która ma podwójne obywatelstwo i wszędzie z dumą podaje, że jej domem jest Puszczykowo w Polsce. Ania we wszystkich wywiadach, także dla niemieckich mediów, podkreśla, że choć reprezentuje Niemcy, to Polskę również ma w sercu i czuje się bardzo z naszym krajem związana.

Czy Ania zwiedziła Bielsko-Białą?

Tak, byliśmy w centrum miasta, pojechaliśmy z moją żoną Tereską do Szczyrku i tak jej się podobało, że nawet chciała przyjechać kiedyś w Beskidy na obóz treningowy. Dużo też rozmawiałem wtedy z młodziutką tenisistką o trenowaniu. Słuchała mnie uważnie, bo przecież oprócz tego, że rozmawiała z wujkiem – rozmawiała też z trenerem, który pracował z siatkarkami. Jak często jeździsz do Puszczykowa?

Kiedyś co roku, teraz rzadziej. Gdy jeździliśmy na wczasy z żoną do Koło-

Fot. Janusz Rzeźnik

do Bremy na turniej i Janusz Rzeźnik, dziadek Ani, przez trzy dni gościł nas u siebie, całą drużynę. Wszyscy tam byli zaskoczeni, że w stanie wojennym udało nam się wyjechać do Niemiec całą ekipą! Ania miała wtedy 4 latka. Ganiał koło nas berbeć taki, mówiący po polsku, co było ogromną zasługą rodziców! Widzieliśmy się później jeszcze kilka razy, kiedy dorastała. W 2002 roku rodzina Kerberów jechała na Węgry, do Miszkolca, i zatrzymała się u mnie, na ulicy Suchej. Zakotwiczyli na kilka dni ojciec Sławomir, mama Beata, babcia Maria, żona Janusza Rzeźnika, no i Ania, która miała już wtedy 14 lat.

A tak wygląda puchar z wielkiego szlema Australian Open 2016

Dziękuję za rozmowę. nr 51 / 2017 • Lady’s Club

15


Fot. Wojciech Koszowski

Artykuł sponsorowany

RAJ DLA KOBIET Utarło się, że światem beauty rządzą kobiety. Zwykle to one są właścicielkami gabinetów urody czy salonów fryzjerskich. W Kętach obalono jednak ten stereotyp. Instytut Kosmetyki i Medycyny Estetycznej LILI założył i prowadzi mężczyzna. I być może to właśnie czyni to miejsce tak wyjątkowym?! ym mężczyzną jest PAWEŁ SZCZERBOWSKI. Właściciel DORIAN Fitness Club i Instytutu Kosmetyki i Medycyny Estetycznej LILI w Kętach. Te dwa magiczne miejsca powstały z myślą o rodzinie i dedykowane są dzieciom Pana Pawła – Liliance i Dorianowi. Dzięki czemu miłość, rodzinną atmosferę i dbałość o najdrobniejszy szczegół można poczuć już od samego wejścia do Instytutu Lili. Osobiście od pierwszych chwil oczarował mnie swoim niepowtarzalnym klimatem i profesjonalizmem. Kiedy pierwszy raz przekroczyłam próg LILI, pomyślałam, że słowa ambasadorki tego miejsca, Pani Katarzyny Figury – ,,W LILI czuję się jak w wielkim świecie... Piękno, młodość, szczęście!... – trafiają w samo sedno. Każdy detal wystroju został starannie dopracowany. Wykorzystano piękną cegłę i stare oryginalne drewniane belki konstrukcyjne, które tworzą wyjątkowo ciepły klimat. To tylko wystrój... Tak naprawdę miejsce tworzą ludzie, którzy z pasją i profesjonalizmem podchodzą do swojej pracy. Połączenie tych dwóch czynników to prawdziwa Magia. Specjalistyczne sprzęty medyczne w Instytucie dają nieskończenie wiele możliwości dokonania w pełni skutecznych terapii. Sprawia to, że dobór zabiegu jest całkowicie indywidualny, dostosowany do potrzeb i oczekiwań każdego klienta. Co jeszcze wyróżnia LILI na rynku beauty? Troska o bezpieczeństwo i zdrowie klientów. To jest najważniejsze i choć

16

nr 51 / 2017 • Lady’s Club

Fot. Wojciech Koszowski

T

Paweł Szczerbowski, właściciel Instytutu LILI

wydaje się takie oczywiste – nie wszędzie się o tym pamięta. Doskonale wyszkolona kadra kosmetologiczna ze szczególną dbałością zwraca uwagę na higienę pracy przy wykonywanych zabiegach. LILI jest jednym z nielicznych tego typu miejsc, posiadających własną sterylizatornię. Jednak kogo zapytać o prawdziwe efekty pracy w LILI, jak nie specjalistów z tego miejsca? Na to pytanie odpowiada Pani Kosmetolog Instytutu LILI – MARTA RYBAK, absolwentka Górnośląskiej Wyższej Szkoły Handlowej na kierunku kosmetologia, specjalizująca się w zabiegach na twarz i ciało z użyciem fachowej, nowoczesnej aparatury. Z dumą zaprezentowała mi zachwycające efekty po użyciu jednego z wielu urządzeń medycznych dostępnych w Instytucie – lasera X-Lase Plus.


Fot. Instytut LILI

Artykuł sponsorowAny

Oto zabiegi wykonywane w Instytucie LILI przy użyciu lasera X-Lase Plus: • Trwałe usuwanie owłosienia (nowoczesna i komfortowa metoda wykonania zabiegu, usuwanie włosów jasnych, siwych i rudych) • Zamykanie naczyń (linearne i pajączki, twarz i kończyny) • Terapia trądzików, trądziku różowatego i terapia rumienia • Usuwanie przebarwień • Termolifting (fotoodmładzanie – powoduje poprawę napięcia skóry oraz redukcję głębokości i ilości zmarszczek) • Nieablacyjny resurfacing skóry, ablacyjny resurfacing skóry – poprawa wyglądu starzejącej się skóry, likwidacja lub wypłycenie zmarszczek, przeciwdziałanie wiotkości skóry • Frakcyjny resurfacing skóry (całkowita przebudowa i odnowa skóry) • Terapia grzybicy paznokci • Peeling laserowy – złuszczanie pozwalające na usunięcie zrogowaciałego naskórka i oczyszczenie zatkanych porów • Usuwanie tatuaży, makijażu permanentnego, trwałych zmian melaninowych.

Fot. Wojciech Koszowski

Do każdej diagnozy i doboru terapii podchodzimy indywidualnie. Dokładamy wszelkich starań, by wizyta w Instytucie zakończona została sukcesem terapii i satysfakcją klienta. Laser X-Lase Plus to specjalistyczny sprzęt medyczny, oparty na najnowocześniejszych osiągnięciach technologii laserowej. Terapeuta dokonuje wyboru takiej długości wiązki światła, która dzięki selektywnej absorpcji, przez tkankę docelową, nie narusza innych struktur skóry, zapewniając im bezpieczeństwo. Daje to zupełnie nowe możliwości w dziedzinie kosmetologii. Laser X-Lase Plus posiada wszystkie niezbędne certyfikaty w kategorii aparatury medycznej, a praca z tym urządzeniem daje ogromną satysfakcję i niesamowite rezultaty zabiegowe. Mamy już na koncie wiele sukcesów w terapii zwalczania przebarwień, trądziku czy zamykania naczyń za pomocą tego sprzętu. Efekty zabiegów są naprawdę spektakularne – podkreśla Pani Marta.

marta rybak kocha Swoją pracę i... laSer x-laSe pluS, który Stwarza tyle możliwości zabiegowych

Fot. Wojciech Koszowski

ambaSadorką marki jeSt katarzyna figura

częścią Salonu jeSt także inStytut zdrowego włoSa

Instytut Kosmetyki i Medycyny Estetycznej LILI w Kętach to miejsce z najwyższej klasy sprzętem medycznym, wykwalifikowanym personelem i kosmetykami światowych marek. Miejsce, w którym w naturalny sposób odmładzamy, stymulujemy i zwalczamy niedoskonałości skóry bez użycia sztucznych wypełniaczy. Właściciel Instytutu zatrudniając najlepsze specjalistki z dziedziny kosmetologii, fryzjerki z dużym doświadczeniem i przemiłe recepcjonistki – dba nie tylko o najwyższy standard usług, lecz także o ciepło i pasję, która bije z oczu każdej z osób pracujących w LILI. Opis zabiegów z użyciem innych sprzętów medycznych z oferty Instytutu pojawi się w kolejnych artykułach. LILI – piękny wybór... ANGELIKA WICIEJOWSKA

Instytut Kosmetyki i Medycyny Estetycznej LILI Kęty, Kościuszki 14 (Galeria Park Kościuszki) tel. 884 069 523 kontakt@instytut-lili.pl • www.instytut-lili.pl www.facebook.com/lili.instytut nr 51 / 2017 • Lady’s CLub

17


Artykuł sponsorowany

JOGA

Droga powrotu do siebie

Tajlandia

się z sobą – czasem to bardzo trudne... Uczysz się akceptacji siebie takim, jakim jesteś. Nie oceniasz, pracujesz nad sobą, ale nie porównujesz. Przyjmujesz swoje ograniczenia, emocje, myśli... W czasie medytacji nie możesz od siebie uciec ani zagłuszyć samego siebie. Cierpliwie oddychasz i... czekasz, co się wydarzy...

Sposób na dobre życie

We współczesnym świecie nie znamy chyba osoby, która nie słyszałaby o jodze lub nie próbowała praktyki. Można pokusić się o stwierdzenie, że osiąga ona teraz szczyty popularności we wszystkich zakątkach globu. Dlaczego? Bo joga to nie tylko asany i ćwiczenia oddechowe – to sposób na dobre życie, poznawanie siebie i stawanie się lepszym człowiekiem.

Mniej znaczy więcej

Otwarty umysł

Człowiek, żeby wyjść ze swojej comfort zone, musi wykonać pewną pracę – niekoniecznie przyjemną. Musi stanąć ze sobą twarzą w twarz i skonfrontować swoje wyobrażenia o świecie z rzeczywistością. Otwarty umysł jest gotowy na to, co nieznane, na doświadczenie, stara się nie oceniać i nie szufladkować, chce zrozumieć i akceptuje rzeczy, zjawiska i ludzi takimi, jakimi są. Zmienia siebie, bo wie, że nasz świat jest odbiciem naszego wnętrza, a wydarzenia zewnętrzne są nauką o tym, co dzieje się w naszym wnętrzu. Na macie w czasie praktyki jogi konfrontujesz

18

nr 51 / 2017 • Lady’s Club

Chiński mur

IZABELA PAŁKA Założycielka i właścicielka Szkoły Yoga Zone w Bielsku-Białej, miłośniczka kultury Wschodu. Pedagog, animator kultury, nauczyciel jogi i innych form aktywności ruchowej. Aktualnie poszerza swoje kompetencje na kierunku psychologia kliniczna i zdrowia.

Moje podróże do Azji są trochę jak oddech w pozycji psa z głową w dół – odwracają perspektywę postrzegania. Za każdym razem wracając do Europy mam wrażenie, jak bardzo nie wiemy, ile posiadamy, jak wiele mamy możliwości, jak nam jest tu dobrze... Niestety, często wolimy pędzić, pracować do utraty tchu, zdobywać kolejne atrybuty szczęścia w postaci kosztownych przedmiotów. Na szczęście powoli się to wszystko zmienia... Zaczęliśmy bardziej kontaktować się z naturą, rozmawiać ze swoim wnętrzem, inspirować się twórczą energią innych ludzi, co widać na naszych warsztatach i sesjach jogi.


Artykuł sponsorowany

Wietnam reklama

kod ważny do 31.01.2018 r.

IZABELĘ PAŁKĘ wysłuchał STANISŁAW BUBIN

Więcej informacji www.yogazone.pl tel. 574 299 288

rabatu

Zgłębianie samoświadomości to jeden z podstawowych celów naszego życia. Pełna świadomość tego, że „tu i teraz” determinuje nasze jutro. Joga uczy nas uważności na nas samych, na nasze życie. Pomaga nam samym odkryć to, kim jesteśmy i czego potrzebujemy. Czy muszę jeszcze kogoś przekonywać, że warto wyruszyć w tę podróż?..

Otrzymaj 10% rabatu z kodem babicejakboso!

Umysł zajęty czy umysł świadomy?

10%

Tajlandia

Zapraszam wszystkich do regularnej praktyki na zajęciach indywidualnych i warsztatach. Najbliższe wydarzenia w Yoga Zone: 13.01.2018 Ukochanie kobiecości – spotkanie rozwojowe w kręgu kobiet 20.01.2018 Warsztaty Yin Yoga 27.01.2018 Warsztaty otwarte – Joga dla kręgosłupa 17.02.2018 Warsztaty masażu tajskiego cz. 1


Mokate Women’s Entrepreneurship Day

Statuetki Ambasadora Przedsiębiorczości Kobiet 2017

wspiera kobiety

to największa na świecie inicjatywa promująca

przedsiębiorczość i rozwój finansowy kobiet.

W tym

roku ten dzień obchodzony

17 listopada w 144 krajach, w tym również po raz pierwszy w Polsce. W warszawskiej gali Światowego Dnia Przedsiębiorczości Kobiet wzięła udział Sylwia Mokrysz, prokurent Mokate, Ambasadorka Przedsiębiorczości Kobiet i współautorka książki „Biznesowe inspiracje Polek na świecie”.

był

I

nicjatywa została zapoczątkowana przez Wendy Diamond, autorkę bestsellerów, gwiazdę telewizyjną w USA. Women’s Entrepreneurship Day Worldwide po raz pierwszy był obchodzony w 2014 w siedzibie ONZ w Nowym Jorku. Od początku w WED zaangażowała się firma Mokate, od lat wspierająca kobiety – zarówno jako pracodawca, jak i mecenas rozmaitych kobiecych inicjatyw. Women’s Entrepreneurship Day jest podsumowaniem trwającej przez cały rok akcji wspierania i wzmacniania pozycji przedsiębiorczych kobiet. Stanowią one ponad połowę populacji świata, ale mniej niż jedną trzecią liczby przedsiębiorców, co oznacza, że ich potencjał biznesowy wciąż nie jest w pełni wykorzystywany. W Polsce oficjalnym przedstawicielem Women’s Entrepreneurship Day jest federacja stowarzyszeń Międzynarodowa Sieć Ambasadorów Przedsiębiorczości Kobiet. Wydarzeniem obchodów zorganizowanych przez tę organizację

20

nr 51 / 2017 • Lady’s Club

było Women’s Economic Forum w Ministerstwie Rozwoju. Po dyskusji na temat digital networkingu, komunikacji i me-

W imieniu Mokate pani Sylwia Mokrysz (pierwsza z prawej) zadeklarowała, że nadal będzie wspierać inicjatywy kobiet


Sylwia Mokrysz otrzymała prestiżową statuetkę WED

diacji na forum pojawiło się 20 Polek, kobiet sukcesu z różnych krajów, które wspólnie napisały książkę „Biznesowe inspiracje Polek na świecie” (po polsku i angielsku). Wśród autorek jest również Sylwia Mokrysz z zarządu Grupy Firm Mokate. – Od szeregu lat osobiste doświadczenia upewniają mnie, że w biznesie kobiety mogłyby zdziałać o wiele więcej niż ma to miejsce obecnie. To przekonanie o wciąż niewykorzystywanych szansach bardzo motywuje. Uważam, że należy korzystać z każdej sposobności do zmiany tego stanu rzeczy, do uruchomienia tego ogromnego potencjału, jakim dysponują panie. Jedną z takich okazji była książka „Biznesowe inspiracje Polek na świecie”. Dała możliwość podzielenia się doświadczeniem ze wszystkimi, które potrzebują wsparcia dla swojej przedsiębiorczości; pozwoliła też – być

Pamiątkowe zdjęcie z uroczystości

Ambasadorki Przedsiębiorczości Kobiet

sy w biznesie. Mimo wielu przeciwności losu nie poddały się i udowodniły, że nawet w bardzo trudnych warunkach, w obcych krajach, można realizować swoje plany. Urszula Ciołeszyńska i Kinga Langley pracują już nad kolejnym wydaniem książki, która tym razem poświęcona zostanie kobietom sukcesu z USA, Wielkiej Brytanii i Polski. Premiera

Kobiety sukcesu przyjechały do Warszawy z całego świata

Na uroczystości nie mogło zabraknąć kaw i ciasteczek Caffetteria Mokate i herbat LOYD

może – dodać odwagi tym kobietom, które zastanawiają się dopiero nad swoim startem w biznesie. To były dla mnie wystarczające powody, by skorzystać z uprzejmego zaproszenia do współredagowania tego pożytecznego wydawnictwa – stwierdziła pani Sylwia. Książka jest zbiorem niepublikowanych dotąd lekcji przedsiębiorczości kobiet z Japonii, Indii, Peru, Zambii, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Wielkiej Brytanii, Danii, Szwecji, Niemiec, Stanów Zjednoczonych i innych krajów. Projekt powstał z inicjatywy Urszuli Ciołeszyńskiej, prezes Międzynarodowej Sieci Ambasadorów Przedsiębiorczości Kobiet, i Kingi Langley, fundator i prezes PREMIER International Business Club w Anglii. Polki prowadzące biznesy za granicą przekazały innym swoje doświadczenia, porady i wskazówki, dzięki którym osiągnęły niewiarygodne sukce-

odbędzie się 19 listopada 2018 w Warszawie i Nowym Jorku. W tym roku w gali WED w Hotelu Sofitel Victoria wzięło udział ponad 500 gości ze świata biznesu, mediów, dyplomacji i nauki. W czasie uroczystości 40 przedsiębiorczych Polek zostało uhonorowanych prestiżową statuetką Ambasadora Przedsiębiorczości Kobiet 2017. Wśród wyróżnionych znalazła się również Sylwia Mokrysz. – Zamierzam wytrwać w roli ambasadorki przedsiębiorczości kobiet na wszystkich dostępnych forach, zarówno międzynarodowych, jak i krajowych. Będę również starała się działać za pośrednictwem mediów na rzecz likwidowania barier, na jakie napotykają panie zdecydowane realizować się w biznesie. Zdaję sobie oczywiście sprawę, że przedsiębiorczość to jedna z dróg do zapewnienia kobietom należnej pozycji w społeczeństwie, ale wiem również, że dla wielu z nich to droga najważniejsza i najbardziej skuteczna – zadeklarowała pani Sylwia. ZDJĘCIA MOKATE.COM.PL

Książka „Biznesowe inspiracje” ma szansę stać się bestsellerem nr 51 / 2017 • Lady’s Club

21


reklAmA

Centrum Implantologii i Stomatologii Estetycznej

Implantologia * Endodoncja mikroskopowa * Stomatologia estetyczna * Medycyna estetyczna Protetyka * Licówki * Rehabilitacja stomatologiczna * Ortodoncja * Tomografia komputerowa 3D

KOMFORT PRZEWIDYWALNOŚĆ BEZPIECZEŃSTWO NAJWYŻSZA JAKOŚĆ USŁUG ul. Piastowska 67a, 43-300 Bielsko-Biała, +48 33 822 71 33, +48 516 018 280, recepcja@sypien.pl


reklama


Artykuł sponsorowany

Dr Artur Sandelewski z zespołem: z lewej Justyna Hylińska, z prawej Malwina Stasiak

W TROSCE O PIĘKNO

Jest wiele miejsc, w których możemy poprawić swój wygląd. Jednak ważne jest, aby wybrać taki ośrodek, gdzie pacjent jest traktowany indywidualnie, a lekarz jest przyjacielem, który chce pomóc. Taką placówką jest z pewnością Centrum Medyczne San-Medical w Bielsku-Białej.

N

iejednokrotnie zdarza się, że miejsce, w którym mamy usuwać mankamenty urody, jest nakierowane wyłącznie na daną dziedzinę medycyny. Jedne ośrodki specjalizują się tylko w dermatologii estetycznej, inne są dobre w chirurgii plastycznej. A gdyby tak połączyć to w ramach jednego centrum medycznego? Można! I to ze sporym sukcesem i wieloma zadowolonymi pacjentami. Przeszczep włosów San-Med Hair Transplant, które działa w ramach grupy SanMedical, to nie jest zwykłe Centrum Medyczne. To profesjo-

24

nr 51 / 2017 • Lady’s Club

nalne i przede wszystkim przyjazne miejsce, gdzie wykonywane są najnowocześniejsze zabiegi przeszczepiania włosów. Każdy, kto boryka się z problemem ich wypadania, może być pewien, że trafi tutaj we właściwe ręce. Ręce doktora nauk medycznych Artura Sandelewskiego, który jest nieocenionym specjalistą II stopnia chirurgii ogólnej i specjalizuje się w chirurgii estetycznej. Chirurgia odtwórcza włosów to jego szczególne zainteresowanie. W tym właśnie ośrodku zdrowia i urody dowiemy się, która z metod transplantacji włosów będzie dla nas najwłaściwsza: FUT, FUE czy może BHT. Lekarz wykorzystuje swoje umiejętności, które nabył podczas wielu


Artykuł sponsorowany

kursów i szkoleń, w tym zagranicznych, a efekty zabiegów są na pamiątkę dokumentowane, aby pacjent lepiej widział różnicę przed i po. Co istotne – po zabiegu pacjent z opatrunkiem może spokojnie wrócić do domu. Wyniki przeszczepu są idealną wizytówką dla wykwalifikowanego personelu, który dokłada wszelkich starań, aby krótki pobyt w ośrodku był przyjemny i przyjazny. San-Medical Centrum Medyczne Hair Transplant zlokalizowany jest niedaleko od centrum Bielska -Białej, co ułatwia dogodny dojazd, a specjalnie przygotowane gabinety zapewniają komfortowe warunki. Liposukcja N.I.L. Nazwa zabiegu brzmi dla większości osób tajemniczo, a kryje się pod nią nowoczesna technika odsysania tkanki tłuszczowej, wykorzystująca infradźwięki o częstotliwości ok. 20 Hz. Liposukcja N.I.L., czyli Nutational Infrasonic Liposuction, to zabieg, w czasie którego generator komputerowy wprawia specjalne kaniule w nutacyjny ruch 3D. Odbywa się on w 3 kierunkach: do przodu, na boki i wokół własnej osi. Dzięki tym ruchom zabieg liposukcji metodą N.I.L. to obecnie jeden z najlepszych i najskuteczniejszych sposobów modelowania sylwetki. Pozwala to na zajęcie się najbardziej problematycznymi miejscami na naszym ciele, w których gromadzi się nadmierny tłuszcz, na przykład w brzuchu, udach, kolanach, plecach, ramionach, klatce piersiowej, a nawet podbródku. Jedną z głównych zalet liposukcji N.I.L.

jest bezpieczeństwo: to zabieg wykonywany w znieczuleniu miejscowym, nadzwyczaj dobrze tolerowany przez pacjentów. Na korzyść przemawia także szybkość zarówno wykonania samego zabiegu, rekonwalescencji, jak i widoczności pierwszych efektów. Jeśli więc walka z niechcianym tłuszczykiem jest bezowocna, warto się wspomóc liposukcją, która ostatecznie się z nim rozprawi. Medycyna estetyczna W tej dziedzinie znajduje się spektrum zabiegów i operacji, mających na celu poprawę naszego wyglądu, a co za tym idzie – własnej samooceny. San-Medical posiada najwyższej jakości sprzęt, a higiena i sterylność są jego priorytetem w pracy z pacjentami. Nie bez znaczenia jest również troska o dyskrecję i anonimowość osób korzystających z tego typu usług. Ciągle podnoszone kwalifikacje personelu są gwarancją bezpieczeństwa i zadowolenia w każdym przypadku. Wśród najczęściej wybieranych w Centrum Medycznym operacji jest plastyka nosa, którą wykonuje się zarówno w części chrzęstnej, jak i kostnej. W tego rodzaju operacjach stosowane są najnowocześniejsze metody przeszczepu chrząstek. Grono szczęśliwych pacjentów, a właściwie pacjentek, rośnie lawinowo – również z uwagi na dostępność zabiegu z wykorzystaniem implantów piersi MOTIVA®. Estetycznie wykonany biust – piękne i jędrne piersi są przecież ozdobą każdej kobiety.

Centrum Medyczne San-Medical od 2000 roku działa w służbie urody, lepszego samopoczucia i wyglądu. A to wszystko w intymnej, domowej atmosferze, gdzie każdy jest traktowany jak przyjaciel rodziny, a nie kolejny przypadek medyczny. Setki zadowolonych pacjentów nie mogą się mylić. Tylko tutaj w czasie zabiegu można pożartować z lekarzem i jego ekipą, a wychodząc – śmiać się jeszcze długo, ale już do swojego własnego odbicia w lustrze. Tel. 33/818 51 20, 600 758 663, www.san-medical.pl, info@san-medical.pl.

21

Dni Ot warte San-Medical

października odbyły się Dni Otwarte San-Medical w Bielsku-Białej. Ich inicjatorem był właściciel kliniki, dr n. med. Artur Sandelewski, specjalista chirurgii ogólnej, dyplomowany lekarz medycyny estetycznej, członek prestiżowej organizacji ISHRS, skupiającej specjalistów chirurgii odtwórczej włosów z całego świata. Podczas Dni Otwartych można było skorzystać z konsultacji u specjalistów medycyny i chirurgii estetycz-

nej, fizjoterapii, kosmetologii, a także bezpłatnych zabiegów kosmetycznych.

Odbyła się też seria zabiegów pokazowych i prelekcji, m.in. na temat bezpieczeństwa w zabiegach chirurgii i medycyny estetycznej, urządzeń fizjoterapeutycznych, masaży i drenaży limfatycznych, terapii blizny, implantów piersi, profilaktyki mastektomii. Tego dnia Aleksandra Kot, pochodząca z Bielska-Białej fotomodelka, prezenterka Eska TV i finalistka Miss Polski 2009 została oficjalnie ogłoszona jako ambasadorka marki San-Medical. nr 51 / 2017 • Lady’s Club

25


Warto brać los w swoje ręce Rozmowa z pisarką ANNĄ KARPIŃSKĄ Pani sztuka pisarska jest bardzo obrazowa. Gdy czytałem Zostań ze mną, widziałem fabułę. To niemal gotowe scenariusze serialu obyczajowego. Nie kusi pani, by zaistnieć w telewizji?

Fot. archiwum domowe autorki

Dziesięć powieści już na pani koncie, w tym dwie najnowsze z cyklu Księgarnia pod Flisakiem: Odnajdę Cię i Zostań ze mną. Ów cykl prosi się o ciąg dalszy, bo obok Bożeny i Dagmary, starszego i średniego pokolenia, pojawiło się młode, Zosia i Kamil. Poza tym księgarnia w Toruniu ocalała, kamienica nie stanie się hotelem. Będzie kontynuacja?

Nie przewidywałam kontynuacji, ale jeżeli okaże się, że czytelnicy będą jej oczekiwali, pomyślę. Pani książki zyskują miano wydawniczych bestsellerów, zwłaszcza te ostatnie. Proszę zdradzić, na czym polega fenomen ich popularności. I kilka słów o pani technice pisarskiej...

Bardzo się cieszę, że trafiam w gust wielu czytelniczek. To największa nagroda, jaką autor może otrzymać. A skąd się bierze ich popularność, trudno arbitralnie stwierdzić. Wnikliwie czytam opinie, recenzje, wsłuchuję się w głos czytelniczek na spotkaniach autorskich i wyciągam wnioski. Ale przede wszystkim piszę tak, jak dyktuje mi serce. Staram się sama znajdować zadowolenie z pracy i wciągam się w losy moich bohaterów. Z czasem stają mi się bardzo bliscy. A teraz trochę o warsztacie. Pisanie książki to proces długotrwały i – proszę mi wierzyć – wymagający samozaparcia i konsekwencji. Nie mogę pozwolić sobie na zbyt długie przestoje, ponieważ wypadam z rytmu i świata, który tworzę. Dlatego staram się pisać codziennie. Opisywane realia wymagają dobrego przygotowania, reaserchu. Na szczęście książkę czyta jeszcze redaktor, który wyłapie ewentualne nieścisłości. Przed przystąpieniem do kolejnego rozdziału czytam kilka poprzednich, robię notatki. Po każdej książce zostaje mi spora dokumentacja. Mam również swoich pierwszych czytelników i recenzentów, córkę i syna, na których mogę polegać.

26

nr 51 / 2017 • Lady’s Club

Mamy dla Was 4 powieści Zostań ze mną Dzięki życzliwości Wydawnictwa Prószyński i S-ka (www.proszynski.pl) mamy dla Was 4 egz. powieści Anny Karpińskiej Zostań ze mną. Otrzymają je ci Czytelnicy, którzy pierwsi wymienią tytuły 10 książek Anny Karpińskiej wydanych przez Wydawnictwo Prószyński i S-ka. Prawidłowe odpowiedzi wysyłajcie na adres redakcja@ladysclub-magazyn.pl.

Oczywiście, że tak. Pisanie w rytmie scenariusza filmu lub serialu to moje celowe działanie. Wartka fabuła wciąga i nie pozwala oderwać się od książki do ostatniej strony. Cieszę się, że ten styl pisania się podoba. Zapewne cykl Księgarnia pod Flisakiem nie jest wolny od wątków autobiograficznych. Choćby poczynając od miast, Wrocławia i Torunia, czy od Bożeny, która jest pisarką. Czy pani życiorys i doświadczenia życiowe przełożyły się na historię Bożeny i Dagmary?

W każdej książce pojawiają się wątki autobiograficzne. Często osadzam akcję w miejscach, które są mi dobrze znane, ponieważ łatwiej się w nich poruszać i opisywać z większą wiarygodnością. Również profesję bohaterek wybieram nieprzypadkowo, by móc czerpać z własnych doświadczeń. Jakie ma pani relacje z czytelniczkami? Czy pytają o dalsze losy bohaterek? Dwa tomy Księgarni pod Flisakiem dedykowane zostały matkom i córkom. Pojawia się problem adopcji: niemal 40 lat temu Bożena oddała do adopcji Dagmarę, a sama adoptowała później Tanię i Mirkę. Skąd pani wiedza na temat trudnych miłości?

Kontakty z czytelniczkami to sama przyjemność i żałuję, że mam na to tak mało czasu. Prowadzę profil na Facebooku i, jak wspomniałam, wnikliwie czytam opinie, recenzje, jeżdżę na spotkania autorskie. Oczywiście czytelniczki pytają o dalsze losy bohaterek i domagają się kolejnego tomu każdej książki. Przyzwyczajają się do bohaterek, ponieważ są to kobiety takie jak my wszyst-


kie, dziewczyny z sąsiedztwa. Z problemem adopcji nie zetknęłam się osobiście, ale bardzo pomogły mi osoby, które znalazły się w takiej sytuacji. Nie zdecydowałabym się podejmować tematu, o którym nie mam pojęcia. Zbierania informacji od ludzi nauczyłam się w pracy dziennikarskiej.

Wątków kryminalnych trochę by się znalazło, ale od polityki stronię, mimo że jestem z wykształcenia politologiem. Losy bohaterów staram się urozmaicać i nierzadko rzucam im kłody pod nogi, żeby mogli walczyć o siebie. Wierzę, że warto brać los w swoje ręce, chociaż nie wszystko uda się przewidzieć i los decyduje za nas.

Czy nie czuje pani urazy, gdy ktoś powie, że pani książki to babskie czytadła o sprawach kobiet: macierzyństwie, miłości, zdradzie, tęsknotach, marzeniach?

I standardowo pytanie o następne powieści? Czym nas jeszcze pani zaskoczy?

Dlaczego mam czuć urazę, skoro sama wybrałam ten typ literatury? Ktoś kiedyś powiedział, że nie można dzielić książek na babskie i męskie, tylko na dobre i złe. Ważne, żeby nie znaleźć się w tej drugiej grupie. Znaczna część Zostań ze mną to realistyczny opis procedur leczniczych, związanych z nowotworem trzonu macicy pisarki Bożeny Zawistowskiej. Chodzi o to, by dać nadzieję kobietom walczącym z rakiem?

Znałam ten problem, dlatego mogłam przedstawić go w książce. Będę szczęśliwa, jeżeli komuś ta wiedza pomoże. Postaci z pani książek są zwykłe. Nie ma wśród nich bohaterów nadzwyczajnych ani podziału na charaktery białe i czarne. Nie ma wątków kryminalnych ani polityki. Czy zwyczajne, choć poplątane losy mogą być atrakcyjne? Czy wierzy pani w rolę przypadku w życiu?

Piszę kolejną powieść pod roboczym tytułem Nie zabijaj tej miłości. Jak sugeruje tytuł, rozterki miłosne odegrają w niej znaczącą rolę. To, czy przy nim pozostanę, jeszcze się okaże. Być może zdecydujemy z wydawcą, firmą Prószyński, że inny będzie bardziej odpowiedni. Chciałabym, żeby książka ukazała się w pierwszej połowie przyszłego roku. Dziękuję za rozmowę.

ROZMAWIAŁ STANISŁAW BUBIN

ANNA KARPIŃSKA Rocznik 1959. Ukończyła politologię na Uniwersytecie Wrocławskim, uczyła studentów na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika, była dziennikarką w bydgoskim oddziale Gazety Wyborczej, wydawała książki i prowadziła firmę doradczą. Ma męża, trójkę dorosłych dzieci, synową, zięcia i troje wnucząt. Mieszka w Toruniu, weekendy spędza na wsi, pływa po jeziorach mazurskich, przynajmniej raz w roku podróżuje na południe Europy, głównie na Bałkany. reklama


ZAcZYTANYcH ŚWIĄT! zaczytane święta to najLePsze święta. w tyM roKU obiecajMy sobie jedno: sKUPiMy się na bLisKich. i na tyM, aby Podarować iM KawałeK inneGo, MaGiczneGo świata, Gdzie bohaterowie wzrUszajĄ i zaPadajĄ w PaMięć na dłUGie MiesiĄce. dLaczeGo? bo święta MoGĄ być wyjĄtKowe, nawet Gdy z nieba sPadnĄ cztery PłatKi śnieGU na Krzyż... Karolina Wilczyńska rOK NA KWIAtOWEJ. ZAMArZNIĘtE SErCA Liliana stoi przed trudnym zadaniem: musi zaopiekować się córką kuzynki, która zatrzymuje się u niej na jakiś czas. Nastolatka sprawia sporo kłopotów i gdy Liliana postanawia z nią poważnie porozmawiać, dowiaduje się o traumatycznych przeżyciach dziewczyny. Pod adresem partnera Liliany padają poważne oskarżenia.

Gabriela Gargaś WIECZÓr tAKI JAK tEN Michalina sama wychowuje młodszego brata. Mieszkają u podnóża Tatr. W codziennych trudach wspiera ją babcia Zosia, właścicielka cukierni. To za jej radą wnuczka postanawia na święta wynająć pokoje dla gości. Do pensjonatu przyjeżdżają cztery osoby. Gdy dzień przed wigilią do drzwi domu Michaliny zapuka jeszcze jeden gość, życie kobiety wywróci się do góry nogami.

Fot. Adrian Ślęzak

GABrIELA GArGAś: Głęboko wierzę, że miłość może otworzyć wiele drzwi, dużo znosi, cierpliwie czeka, otwiera serca innych ludzi. Przybiera różne oblicza, ale jest siłą, dzięki której człowiek pokonuje wszelkie trudności, jakie spotyka na swej drodze. Emmet Fox napisał: Nie ma trudności, której miłość by nie pokonała; nie ma choroby, której miłość by nie uleczyła; nie ma drzwi, których miłość by nie otworzyła.

28

nr 51 / 2017 • Lady’s CLub

Fot. Aleksandra Dudziak

JOANNA SZArAŃSKA: Chciałabym powiedzieć, że tak. Jednak nauczona doświadczeniem wiem, że aby przeskoczyć kłody, które los rzuca nam pod nogi, czasami potrzeba ciut więcej. Siły, odwagi, wiary, wsparcia drugiego człowieka, uporu... Oj, długo by wymieniać. Ale wierzę w moc miłości i dobrego serca, wierzę, że mogą zdziałać wiele i sprawić, że łatwiej zmierzyć się z trudnościami. NAtALIA SOŃSKA: Zdecydowanie tak. Miłość jest ogromną motywacją do działania, pozwala ujrzeć sens nawet w najbardziej beznadziejnych sytuacjach. Sprawia, że dla niej człowiek jest w stanie pokonać wszelkie przeciwności, które stają na jego drodze tylko po to, by być szczęśliwym, a dobre serce tylko w tym pomaga. Dobroć serca pozwala ujrzeć jasne strony nawet w tych, którzy na siłę chcą pokazać, jak bardzo negatywne emocje nimi kierują.

Fot. Karolina Niemczak

KArOLINA WILCZYŃSKA: Myślę, że tak, chociaż nie zawsze jest to takie proste i natychmiastowe. Wierzę, że energia i emocje, jakie wysyłamy, wracają do nas. I choć może nie od razu, ale w efekcie na pewno. Sama wielokrotnie tego doświadczałam, dlatego twierdzę, że trzeba i warto kochać. Nawet jeśli czasami bywa niełatwo.

Fot. Studio Manufaktura

Czy dobRe seRCe i miłość mogą pokonAć wszystkie tRudnośCi?


Joanna Szarańska CZtErY PŁAtKI śNIEGU Gwiazdka za pasem, w powietrzu pachnie makowcem, goździkami i zieloną choinką. Mieszkańcy miasteczka myślą już o przygotowaniach świątecznych, ale na drodze lepienia uszek i łańcuchów choinkowych staną im rodzinne perypetie. Zabiegani – zapomną, co naprawdę liczy się w świętach. Na szczęście ktoś im o tym przypomni...

Natalia Sońska ZAKOCHAJ SIĘ, JULIO Julia jest nauczycielką w jednym z krakowskich liceów. Młoda i ambitna, cieszy się wśród uczniów szacunkiem i sympatią. Jakub realizuje się życiowo i zawodowo, a narzeczona wydaje się wymarzoną partnerką. Mimo to Jakub odczuwa niedosyt i pustkę. Przypadkowe spotkanie z Julią na jednym z górskich szlaków wywoła lawinę zdarzeń.

Co jest nApRAwdĘ wAżne w CzAsie świąt? KArOLINA WILCZYŃSKA: Dokładnie to samo, co we wszystkie inne dni – wspólnota z innymi, poczucie, że są ludzie, dla których jesteśmy ważni i których kochamy. Prawda jest taka, że nie da się nagle stworzyć świątecznej magii miłości, jeżeli nie ma jej wcześniej. Piękne dekoracje to ładne tło, a kolorowe światełka sprawiają, że wszystko staje się lepiej widoczne. Dlatego dbajmy o najbliższych przez cały rok, wtedy na pewno święta będą wspaniałe. Czego wszystkim z całego serca życzę! GABrIELA GArGAś: Bliskość drugiego człowieka, wiara, ciepła atmosfera, wspólne kolędowanie, wybaczenie, Łatwiej nam wtedy zapomnieć o problemach, konflikty spychane są na dalszy plan, a my spędzamy te dni z najbliższymi. Święta skłaniają również do refleksji, przemyśleń i wspomnień. JOANNA SZArAŃSKA: Najbliżsi. To oni są istotą świąt i sprawiają, że są tak magiczne i niezwykłe. NAtALIA SOŃSKA: Atmosfera panująca w rodzinie. Jak ludzie siebie traktują, jak chcą i pozwalają innym poczuć rodzinną radość i bliskość. Ważna jest właśnie rodzina, która wypełnia ten czas uczuciami i dobrymi emocjami. Ważni są ludzie i ważna jest tradycja. Czy jest to coroczny rytuał, czy każdego roku na nowo odkrywamy ten cudowny czas. Ważna jest wiara w moc życzeń, szczerość serca i to, że w ten wyjątkowy czas troski odchodzą na dalszy plan. Liczy się tu i teraz. I to jest piękne.

konkuRs: Pierwszy komplet 4 nowych książek o miłości z Wydawnictwa Czwarta Strona wygra ta osoba, która napisze nam, jaka powieść ze wszystkich dotąd przeczytanych w życiu wzruszyła ją najbardziej i dlaczego? Drugi komplet 4 nowych książek o miłości z Wydawnictwa Czwarta Strona ofiarujemy tej osobie, która przekona nas, że warto pisać i czytać powieści o miłości. Odpowiedzi wysyłajcie na adres redakcja@ ladysclub-magazyn.pl do końca stycznia 2018. Wyniki ogłosimy 1 lutego 2018 na stronie www.ladysclub-magazyn.pl.

Partnerem konkursu jest CZWArtA StrONA Grupa Wydawnictwa Poznańskiego, ul. Fredry 8 Poznań, www.czwartastrona.pl nr 51 / 2017 • Lady’s CLub

29


DOM ZACZYN

Zdjęcia: Anna Cupczyńska

Wszyscy znamy tę starą prawdę, ale często o niej zapominamy: dom zaczyna się w kuchni, a najlepsze historie pisane są smakiem. Razem z Moniką Śmigielską, autorką bloga kulinarnego Kuchenny kredens.pl, mamy okazję przypomnieć sobie najlepsze polskie tradycje kulinarne. Te przedwojenne, o jakich często wspominały nasze babcie, ciocie, mamy.

W

łaśnie ukazała się – inna niż wszystkie – książka kulinarna, w której można znaleźć dawne oryginalne receptury na frykasy, które niegdyś królowały na stołach naszych przodków. Co więcej, można z niej się dowiedzieć, jak we współczesnej kuchni odtworzyć te zapomniane smaki i zakosztować na przykład aromatycznej pieczeni huzarskiej, kremu mrożonego z kasztanów, klusek saskich, forszmaku, miszkulancji, duszonej safojki z kminkiem, perdutów w śmietanie czy bezowego tortu hiszpańskiego. Autorka tej książki, piękna jak anioł, ciepła i sympatyczna Monika Śmigielska po studiach w Warszawskiej Akademii Technicznej wyjechała do Wielkiej Brytanii i z tęsknoty za krajem zainteresowała się polską kuchnią tradycyjną. W starych dokumentach, księgach i czasopismach znalazła zapomniane przepisy, które dziś przedstawia czytelnikom.

Monika Śmigielska, Kuchenny kredens. Polska kuchnia przedwojenna, Wydawnictwo ZNAK Horyzont Kraków 2017 (www.znak.com.pl), stron 304, oprawa twarda, cena 44,90.

MONIKA ŚMIGIELSKA

Za pomocą smaku można w ułamku sekundy przywołać wspomnienia, dodać komuś otuchy, a nawet podobno rozkochać. Czy jest więc lepszy sposób na odkrywanie korzeni, historii pisanej przez poprzednie pokolenia? O kuchni tradycyjnej mówi się dziś głośno, ale często głupio, że jest nudna, przaśna i niezdrowa. Bzdura! W dawnej kuchni zafascynowało mnie właśnie bogactwo przepisów, różnorodność składników i potraw, ich wykwintne podanie, ale także możliwość odkrywania historii związanych z poszczególnymi daniami. Kiedy te właśnie zapomniane, przedwojenne receptury zaczęłam publikować na blogu, nie spodziewałam się, że tak wiele osób zechce nie tylko je ze mną odtwarzać, ale również dzielić się własnymi rodzinnymi historiami. W książce postarałam się część tych smaków ocalić od zapomnienia. Niektóre przepisy znajdziecie w wersji filmowej na YouTube, inne na moim blogu.

30

nr 51 / 2017 • Lady’s Club


ZYNA SIĘ W KUCHNI

Mamy dla Was 2 egzemplarze Kuchennego kredensu Dzięki życzliwości Wydawnictwa ZNAK Horyzont mamy dla Was 2 egz. książki kulinarnej Moniki Śmigielskiej. Otrzymają je ci Czytelnicy, którzy do 15 stycznia 2018 nadeślą nam oryginalne, własne, dobrej jakości zdjęcia zastawy swojego stołu świątecznego, potwierdzające przywiązanie do tradycji. Przysyłajcie je na redakcja@ladysclub-magazyn.pl, tytułując maile Konkurs „Zastawa”. Najlepsze zdjęcia i nazwiska zwycięzców opublikujemy do końca stycznia na stronie internetowej magazynu Lady’s Club.

nr 51 / 2017 • Lady’s Club

31


GRABOWSKA MODELS 30 lat minęło...

Niewiarygodne, a jednak Agencja Grabowska Models z Bielska-Białej osiągnęła wiek dojrzały! Jak te lata lecą! Dla jej założycielki, Lucyny Grabowskiej-Góreckiej, minione 30 lat to jeden dzień, bo... szczęśliwi czasu nie liczą.

Fot. Malgorzata Kubicius

A

szczęściem jest, jak twierdzi p. Lucyna, praca z młodymi, pięknymi ludźmi (pięknymi także w sferze duchowej), spełnianie marzeń, organizowanie wyborów piękności, pokazów mody, akcji charytatywnych, sesji fotograficznych w studiu i plenerze, osiąganie sukcesów krajowych i zagranicznych. Coroczny udział w konkursach Miss Beskidów, Miss Polonia, Miss Polski, Foto Models Poland, Queen of Poland, Mrs Poland czy Mrs World zaowocował wielokrotnie finałami, zwycięskimi szarfami i koronami najpiękniejszych. Nie było w historii Agencji takiego roku, w którym modelki i modele wracaliby do Bielska-Białej bez najważniejszych tytułów i powodów do dumy. Lucyna Grabowska-Górecka jest także autorką i organizatorką Pokazów Ludzi Wielkiego Serca, które niosą pomoc dzieciom z Domu Dziecka od 15 lat, a od pewnego czasu także podopiecznym hospicjum i schroniska dla bezdomnych zwierząt. Wszystko w myśl idei „Piękno w imię dobra”. Te działania zmieniły wielu osobom życie, nauczyły je troski o innych. – Uczę od lat dziewczyny i chłopców otwartości, umiejętności pokazywania tego, co w nich najlepsze. Przełamuję bariery wstydu, próbuję docierać do sedna ich psychiki, żeby dowiedzieli się, jaką wartość sobą reprezentują. Uczę nie tylko ładnego poruszania się, wdzięku na scenie, pozowania do zdjęć, bo to jest efekt końcowy, lecz także tego, kto się z kim wita, kto kogo komuś przedstawia, jak podawać dłoń, jak trzymać ręce i nogi. Namawiam do uczenia się języków obcych, dbania o zęby, noszenia aparatów, jeśli to koniecz-

ne. Czasami jestem bardzo szczera w tym, co mówię, ale to owocuje. 30 lat to kawał czasu. Dwudziestolatka z konkursu w 1987 roku ma dzisiaj pięćdziesiątkę! Agencja zaczynała w innej rzeczywistości ustrojowej i obyczajowej, kiedy strój bikini był raczej naganny, a za sukces dostawało się... opony do malucha. Lucyna GrabowskaGórecka chętnie wspomina Miss Beskidów (a wcześniej Miss Podbeskidzia), Miss Południa Nastolatek, Mistera Beskidów, Miss Studentek, półfinały Miss Nastolatek Polski, konkursy dla mężatek... Wypromowały one wiele pięknych nazwisk: Aleksandra Ciopińska, Renata Fatla, Jadwiga Flank, Agnieszka Duda, Elżbieta Dziech, Dagmara Zmaczyńska, Agata Dworniczek, Kamila Tolasz, Klaudia Matlak, Joanna Sendecka, Angelika Cierpucha, Natalia Janoszek, Aleksandra Pyka, Karolina Trepka, Klaudia Kucharska, Katarzyna Kwaśny, Małgorzata Habdas, Patrycja Więcek, Beata Juroszek, Natalia Cach, Aleksandra Wyszomierska... A spośród panów Andrzej Bizoń, Daniel Madej, Marcin Pasternak, Mateusz Biel, Szymon Rus, Rafał Maślak – by wymienić kilkanaście opromienionych sławą, spośród setek młodych osób związanych z Agencją przez ostatnie lata. Wielu z wymienionych znamy dziś z telewizji, prasy, internetu, z wybiegów całego świata, pokazów mody i imprez targowych, m.in. w Essen, Mediolanie, Rzymie, Paryżu, Düsseldorfie, Barcelonie, Pekinie, Wiedniu, Nowym Jorku. Życzymy więc wszystkim dalszych sukcesów. Niech się firmie darzy! STANISŁAW BUBIN ZDJĘCIA: ARCHIWUM DOMOWE LUCYNY GRABOWSKIEJ

Z okazji 30-lecia Agencji Grabowska Models powstał wyjątkowy kalendarz na rok 2018. Autorami zdjęć są Małgorzata Kubicius, Magdalena Ostrowicka, Roman Anusiewicz, Roman Hryciów i Sławomir Jurczak. Uroczysta, jubileuszowa premiera odbyła się 1 grudnia w Parkhotelu Vienna



Porady profesjonalnej brafitterki

1. PANACHE

BIELIZNA DO ZADAŃ SPECJALNYCH Magiczne święta, sylwester i karnawał to spotkania z rodziną, przyjaciółmi, zabawy i bale. Każda z nas chce wtedy wyglądać pięknie i czarująco. Zanim wybierzesz odpowiednią kreację, pomyśl wpierw o bieliźnie. Wybierając głęboki dekolt czy odkryte plecy, odwiedź swój ulubiony salon i zrób rozeznanie. Idealnie dobrana bielizna podkreśli bowiem T woje atuty i ukryje mankamenty.

B

ielizna daje teraz wiele rozwiązań, ale nie każde jest dla Ciebie. Dla kogo głębokie wycięcia i odsłonięte ramiona? I jak z pomocą bielizny wymodelować ciało? Postaram się rozwiać Twoje dylematy. Na początek zastanów się, jak bielizną nie zrobić sobie krzywdy.

IDEALNIE DOBRANY BIUSTONOSZ MODELUJE SYLWETKĘ, zbiera i podnosi biust, odsłaniając talię i sprawiając, że wystający brzuszek staje się mniej widoczny. Jeśli masz zastrzeżenia do okolic brzucha, pupy

34

nr 51 / 2017 • Lady’s Club

MONIKA NIEMIEC

i ud, powinnaś szczególną uwagę zwrócić na odpowiedni fason fig. Sięgaj po wysokie majtki (fot. 1), obejmujące cały brzuch i pupę. Najlepiej jeśli mają ścisłą, dopasowaną tkaninę, która lekko wygładzi brzuch i boczki. Ważnym elementem majtek jest odpowiednie ich wykończenie. Najlepiej jeśli są zakończone delikatną gumeczką, koronką lub bezszwowo w nogawce i z tyłu. Ważne, aby ładnie przylegały, a nie przecinały ciała, zwłaszcza na pupie czy udach. Im pełniejsze figi, tym lepiej korygują niedoskonałości. Pełna bielizna może być zmysłowa i czarująca.


Teraz słowo o bieliźnie pod suknie, bluzki czy kombinezony z odkrytymi ramionami. Często panie rezygnują z zakupu odzieży z odkrytymi ramionami czy sporym dekoltem, gdyż boją się, że nie znajdą biustonosza bez ramiączek, który utrzyma biust i nie zsunie się w trakcie dobrej zabawy. Zaznaczmy, że nie każda z nas znajdzie taki biustonosz. Właścicielki miseczki powyżej rozmiaru H czy panie mające bardzo „lejące się” piersi raczej powinny z takich stylizacji zrezygnować. Co nie znaczy, że nie mogą sobie pozwolić na małe szaleństwo. Postawcie wtedy na nieco głębszy dekolt z przodu lub odkryte do połowy plecy. Wracając do biustonoszy bez ramiączek. W ofercie salonów jest coraz więcej modeli, które doskonale radzą sobie z odpowiednim podtrzymaniem i zebraniem biustu (fot. 2). Jak widać, biustonosz pięknie obejmuje i podkreśla krągłość piersi. Dodatkowo wycięcie miseczek pozwala założyć suknię z dekoltem w serduszko lub literę V. Przy idealnie dobranym ramiarze mamy pewność, że biustonosz nie będzie zjeżdżał ani przesuwał się. Dobra konstrukcja i silikonowy obwód biustonosza dają nam taką gwarancję. Decydując się na kolor cielisty bielizny nie masz ograniczeń co do koloru sukni. Bielizna w kolorze nude doskonale zlewa się z kolorem skóry, stając się w ten sposób niewidoczna. Tym samym wykorzystasz ją jeszcze przy wielu innych okazjach i w sezonie letnim. Z kolei stawiając na kolor czarny, dodasz sobie zmysłowości i seksapilu. Pamiętaj o jeszcze jednej prostej zasadzie: jeśli decydujesz się na zakup stylizacji, która odkrywa ramiona i dodatkowo odsłania całe plecy, to wiedz, że nie założysz biustonosza. Możemy oczywiście posłużyć się miseczkami samonośnymi, ale jest to rozwiązanie raczej dla mniejszych piersi. Jeśli znalazłaś swoją wymarzoną kreację, a masz wątpliwości co do możliwości znalezienia odpowiedniego biustonosza, w pierwszej kolejności skonsultuj się z doświadczoną brafitterką. Zdecydowanie ułatwi Ci to podjecie decyzji. 3. MITEX

2. CLEO

CZAS TERAZ WYMODELOWAĆ CIAŁO. Być może od dłuższego czasu zmagasz się z nadprogramowymi kilogramami? Albo dobrze czujesz się w swoim ciele, ale wystające fałdki czy brzuszek psują efekt ładnej sukienki? Rozwiązaniem dla Ciebie będzie bielizna wyszczuplająca. W połączeniu z idealnie dopasowanym biustonoszem potrafi zdziałać cuda. Przede wszystkim doskonale poprawia proporcje sylwetki. Podnosząc i eksponując biust, odsłaniamy talię, a tym samym gubimy brzuszek i wystające boczki. Body, wysokie majtki czy halka potrafią świetnie wygładzić i wymodelować ciało. Wysokie figi wyszczuplające (fot. 3) tworzą talię, czyli ujarzmiają wystający brzuszek i wygładzają boczki i fałdki. Im wyższe majtki, tym lepszy efekt. Zbyt krótki mogą powodować, że coś nam „wypłynie”, a nie tego oczekujesz. Najlepiej, jeśli takie figi wykonane są z nowoczesnych dzianin, a ich góra wykończona jest paskiem silikonowym. Masz wtedy pewność, że bielizna pozostanie zawsze na swoim miejscu. Dodatkowo zwróć uwagę, żeby dół dzianiny wykończony był laserowo, czyli bez zbędnych gumek czy szwów. Gwarantuje to idealne przyleganie do skóry, bez jej przecinana. Takie majtki na pewno nie będą się odznaczały pod ubraniem. Jeśli chciałabyś dodatkowo unieść pośladki, wybieraj figi typu push-up, które mają z tyłu na pupie gumeczkę, marszczenia lub wszyte specjalne kliny. Dla jeszcze większego komfortu sięgaj po figi z rozpięciem w kroku – każde wyjście do toalety będzie zdecydowanie nr 51 / 2017 • Lady’s Club

35


plecy i uniesie pupę. Jeśli chciałabyś wyszczuplić uda i biodra, sięgnij po body z nogawkami (fot. 5). Nogawki sięgające powyżej kolan zapewnią idealne wyszczuplenie ud, sprawiając jednocześnie wrażenie drugiej skóry. Wybierając te wykonane z wysokiej jakości dzianin, masz pewność, że bielizna jest doskonale dopasowana, nie roluje się i nie podwija w czasie użytkowania. Body z nogawką lub bez, to perfekcyjny wybór zarówno na co dzień, jak i na wielkie wyjścia. Świetnie się sprawdzi pod obcisłymi spodniami, jak i ołówkową sukienką. Kolejnym doskonałym rozwiązaniem, tym razem pod sukienkę, jest niezwykle elegancka, a zarazem zmysłowa halka modelująca i korygująca figurę (fot. 6). Bielizna ściągająca wcale nie musi być nudna i nijaka. Doskonale przylega do ciała, tworząc efekt drugiej skóry. W boki wszyto transparentne lampasy, które dodają halce lekkości i zwiewności. Efektowne podcięcie pod biustem sprawia, że jest on wymodelowany i uniesiony, dając jednocześnie możliwość założenia własnego biustonosza. Niewątpliwą zaletą halki są regulowane i odpinane ramiączka. Pozwala to na założenie jej nawet do sukni z odkrytymi ramionami. Jak widzisz, bielizna może być Twoim sprzymierzeńcem, ale nieodpowiednio dobrana – wyrządzi krzywdę. Jeśli masz wątpliwości, jaką bieliznę wybrać pod daną kreację, pójdź do sprawdzonej brafitterki. Z pewnością znajdziecie odpowiednie rozwiązania. 4. MITEX

łatwiejsze. Jeśli dodatkowo zależny Ci na wysmukleniu ud, wybierz wysokie majtki z nogawką. Wysokie majtki w połączeniu z biustonoszem z odpinanymi ramiączkami to będzie doskonały wybór do sukienek, kombinezonów czy bluzek z odkrytymi ramionami. ALTERNATYWĄ DLA WYSOKICH MAJTEK są body pod biust (fot. 4). Unikalna konstrukcja (wycięcie pod biustem) sprawia, że możesz założyć do niego ulubiony biustonosz. Tego typu body wspaniale wymodeluje sylwetkę: wyszczupli brzuch, talię, wygładzi

5. MITEX

6. MITEX

Autorka od 18 lat związana jest z branżą bieliźniarska, a od 10 lat profesjonalnie zajmuje się brafittingiem. Właścicielka MiG Brafittingowego Salonu z Bielizną w Katowicach. Z pasji i zamiłowania pomaga kobietom w dobieraniu bielizny i szkoli nowe brafitterki. Współpracuje ze stylistami i projektantami, klubami dla kobiet, salonami kosmetycznymi, klubami fitness. Więcej na stronie www.salonmig.pl.

36

nr 51 / 2017 • Lady’s Club


reklAmA

OLA HURAS pracownia projektowania wnętrz

m

oja pracownia specjalizuje się w projektowaniu wnętrz użyteczności publicznej i wnętrz prywatnych – domów, apartamentów, mieszkań. w realizowanych projektach przywiązuję wagę do estetyki, funkcjonalności i odpowiedniego zagospodarowania przestrzeni. do każdego projektu podchodzę indywidualnie, pomagam inwestorowi urządzić przestrzeń w odpowiadającym mu stylu. zapewniam pełną obsługę na każdym etapie inwestycji. każdy kompleksowy projekt obejmuje inwentaryzację pomieszczeń, komplet rysunków technicznych, dobór mebli, materiałów wykończeniowych, zestawienie ilościowe użytych materiałów (płytek, ceramiki, armatury) i ilość opraw oświetleniowych.

OLA HURAS Pracownia Projektowania Wnętrz Katowice • www.olahuras.com • pracownia@olahuras.com • tel. +48 603 197 063 •


reklAmA

wydawnictwo SZARA GODZINA zaprasza na świąteczne zakupy z rabatem!

TAJEMNICE I SENSACJE W ZNAKOMITYM STYLU Powieści napisane z iście greckim sprytem, pełne tajemnic i niespodzianek

Polecamy

Klasztor zapomnienia 34,90 zł

Kręta droga do nieba 36,90 zł

Cierpkie winogrona 34,90 zł

Artefakt umysłu 36,90 zł

Jaki sekret skrywa półwysep Athos, że grecka policja staje się bezradna i musi prosić o pomoc Interpol? Kim jest tajemniczy mnich Konstantinos?

Czy upadek obrazu Madonny podczas świątecznej procesji jest zwiastunem nieszczęśliwych wydarzeń, które nawiedziły grecką wyspę?

Po odczytaniu testamentu męża obrazek idyllicznego związku Pauliny rozpada się na drobne kawałki. Czy uda się jej odkryć tajemnice podwójnego życia Janka?

Czy nić setonu – anagram notesu – pokieruje losami bohaterów niczym złota nić Ariadny i pozwoli sięgnąć po tajemnice biblijnej Mezopotamii?

Wyjątkowa trylogia na Kociewiu z prezentem!

Historia Joanny, która pokochała Kociewie i tam postanowiła urzeczywistniać swoje marzenia.

99,90 zł

Literatura obyczajowa nie tylko dla kobiet

Dwór w Czartorowiczach 34,90 zł

Niczemu winne 34,90 zł

Tam, gdzie czekał anioł 32,90 zł

Książka opowiada o losach mieszkańców dworu od narodzin aż po grób, towarzysząc im w salonie i kuchni, w alkowie i ogrodzie, przy ołtarzu i nad mogiłą.

„Piękny język, piękna historia. I marzenia, które się spełniają, może nie do końca tak, jak powinny. Wzruszyłam się niejeden raz. Polecam” Magdalena Witkiewicz

Nie jest łatwo wybaczać. A jednak warto to uczynić. Pozytywna, pełna nadziei i dobrej energii opowieść zmuszająca Czytelnika do przemyśleń nad swoim życiem.

Zabójczy Lwów. Nigdy nie zapomnisz tego miasta

RABAT NA CAŁĄ OFERTĘ

15%

OD CEN DETALICZNYCH KOSZTY WYSYŁKI PO STRONIE WYDAWNICTWA Foresta Umbra 29,90 zł

Lekcja martwej mowy 34,90 zł

Rok 1936. Foresta Umbra budzi grozę.

Rok 1968. Czego boi się Gomułka?

Zamówienia składać na adres mailowy biuro@szaragodzina.pl lub telefonicznie 694 036 046 Zapraszamy na stronę wydawnictwa www.szaragodzina.pl i fanpage


reklAmA

Zero opłaty wstępnej Audi Perfect Lease

Q5 z ratą od 1 800 zł netto/m-c

Miliony kombinacji. Nieograniczone możliwości. A wszystko zaczyna się od zera. Teraz wszystkie modele Audi dostępne są z zerową opłatą wstępną oraz bezkonkurencyjnie niską ratą miesięczną. Na przykład Audi Q5 z ratą od 1800 zł netto miesięcznie.

Dealer Audi

Inter-Welm ul. Sarni Stok 1, Bielsko-Biała tel. 33 49 95 753, 501 30 20 10 e-mail: audi2@inter-welm.pl

www.inter-welm.audi.pl Oferta dla biznesu. Prezentowana miesięczna rata to wartość netto raty dla oferty leasingowej Audi Perfect Lease dla Audi Q5 2.0 TDI 150 KM w cenie 159 200 zł brutto. W zależności od wariantu i wersji zużycie paliwa w cyklu łączonym: od 4,5 do 6,9 l/100 km, emisja CO₂: od 117 do 157 g/km (dane na podstawie świadectw homologacji typu). Informacje dotyczące odzysku i recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji znajdują się na stronie www.audi.pl.


Dietet yk radzi

Orzechy, migdały, kasztany

Bakalie, przede wszystkim orzechy, migdały i kasztany, uchodzą za symbol szczęścia, powodzenia, mądrości. Są od dawna przysmakiem mędrców i intelektualistów. Współcześnie są powszechnie dostępne, więc chętnie dodajemy je do potraw i ciast, przegryzamy przy różnych okazjach, ponieważ stanowią przysmak . Gdyby nie to, że są drogie, pewnie jedlibyśmy ich więcej. Ale nie powinniśmy oglądać się na cenę.

Fot. Magdalena Ostrowicka / MUA Ewa Zalot

ORZECHY włoskie, laskowe, brazylij(jądro tych smacznych orzechów składa skie, ziemne, kokosowe, makadamia, się w 77% z tłuszczów, w tym kwasów pinie, a także wszystkie inne bakalie, jednonienasyconych, białka i innych a zatem migdały, rodzynki kalifornijskie, składników odżywczych), a także w pisułtańskie i królewskie, pomarańcze stacjach, nerkowcach i migdałach. i cytryny, suszone daktyle, figi, suszone Z orzechów i pestek tłoczy się na zimśliwki i morele stanowią bogaty dodatek no oleje jadalne, ale nadają się one tyldo dań – z wieloma wartościami odżywko do sałatek. Podgrzewanie i smażenie czymi. Warto wprowadzić je na stałe na nich jest dużym błędem, ponieważ do swojego menu. Bez wątpienia wydatmają niską temperaturę spalania, więc ki wrócą nam się z nawiązką, bo dzięki w efekcie obróbki cieplnej wyzwalają nim zdrowie i uroda gwarantowane! się niebezpieczne dla zdrowia izomery Orzechy mają zdolność obniżania potrans kwasów tłuszczowych, które poziom cukru i cholesterolu LDL. Ale wodują wzrost ryzyka wystąpienia miażuwaga! Zawierają naprawdę spore ilości dżycy, nadmierne uwalnianie insuliny, tłuszczu, w związku z czym stanowią osłabienie immunologiczne, zaburzenie zagrożenie dla naszej sylwetki. Trzeba produkcji plemników, wzrost produkcji JUSTYNA CIEŚLICA jadać je regularnie, lecz z umiarem. Zawolnych rodników. wierają jednak nienasycone kwasy tłuszczowe, które mają Poza wysoką zawartością tłuszczu, orzechy zawierają rówwłaściwości przeciwzakrzepowe i obniżające „zły” cholenież spore ilości białka, błonnika i witamin z grupy E i B. sterol we krwi. Najwięcej tłuszczu jest w orzechach brazylijJedzenie ich wzmacnia w znacznym stopniu układ nerwoskich. Są one również świetnym źródłem selenu. Jeden taki wy, układ krążenia, wpływa korzystnie na pracę mózgu, orzech dziennie pomaga uregulować pracę tarczycy. Duże wspomaga procesy poznawcze, koncentrację, a ponadilości tłuszczu znajdziemy też w orzechach makadamia to zmniejsza ryzyko cukrzycy typu 2, zawału serca, udaru

40

nr 51 / 2017 • Lady’s Club


mózgu, a także niektórych nowotworów. Orzechy zawierają też cenne minerały – magnez, potas, wapń, fosfor, żelazo. Każdy rodzaj orzecha zawiera je w innej ilości, ale na pewno jest to ogromna dawka witaminowo-minerałowa, po którą warto sięgać systematycznie. Około 30 gramów orzechów lub migdałów zaspokoi dobowe zapotrzebowanie organizmu na witaminę E i magnez.

Korzystne dla zdrowia, ale...

Wszystkie orzechy są bardzo kaloryczne, mają od 553 kcal (nerkowce) do 718 kcal (makadamia) w 100 gramach. Ich indeks glikemiczny jest niewysoki: IG=15 (wyjątkiem jest kokos, którego IG=45). Dietetycy zalecają jedzenie najwyżej garści różnych orzechów kilka razy w tygodniu. Zawsze zamiast innych produktów, a nie jako dodatkową przekąskę. Albo w potrawach (płatki śniadaniowe, sałatka). Najlepiej wybierać orzechy świeże. W czekoladzie czy karmelu dostarczają dodatkowych kalorii, solone – sodu, którego i tak zjadamy za dużo. Choć mają sporo błonnika, jednak z powodu dużej zawartości tłuszczu jedzenie ich w dużej ilości może powodować zatwardzenia. Łupiny chronią orzechy przed ciepłem, powietrzem, światłem i wilgocią, spowalniając procesy utleniania. Dlatego najlepiej kupować całe orzechy i rozłupywać przed jedzeniem. Orzechy łuskane nie są zbyt trwałe, trzeba je przechowywać szczelnie zamknięte w chłodnym, ciemnym i suchym miejscu. Zdrowsze są surowe – prażenie czy pieczenie pozbawia je części antyoksydantów. Źródło: poradnikzdrowie.pl

Orzechy, o czym mówi się rzadziej, stoją również na czele armii naturalnych antydepresantów. Chronią skutecznie przed napadami złego nastroju, smutku i chandry. Tym bardziej warto po nie sięgać w okresie jesienno-zimowym, kiedy spada nam poziom endorfin, ze względu na niewystarczającą produkcję witaminy D. MIGDAŁY, czyli nasiona migdałowca, to najszlachetniejszy rodzaj orzechów. Sprzedawane są w przeróżnych postaciach – w całości (ze skórką lub bez), słodzone, solone, w czekoladzie, w płatkach lub słupkach, mielone, w łupinach. Migdały

Osoby odchudzające się powinny pamiętać, że orzechy są bardzo kaloryczne. Zalecamy umiar!

Trzy orzechy włoskie pokrywają dzienne zapotrzebowanie na kwasy omega-3 i witaminę B6

mają najwyższy poziom zawartości białka spośród niemal wszystkich bakalii (ponad 20%). Więcej protein znajdziemy tylko w fistaszkach, czyli orzechach ziemnych (arachidowych). Migdały są ponadto bogatym źródłem magnezu (chroni przed stresem) i fosforu. Dlatego w chwilach napięcia nerwowego polecane jest picie mleczka migdałowego, które można przygotować poprzez zmielenie migdałów w młynku i rozcieńczenie ich w wodzie. Warto też po nie sięgać ze względu na wysoką zawartość witaminy B2 i E, niezbędnej do prawidłowego funkcjonowania skóry, zwiększającej ochotę na seks i opóźniającej procesy starzenia. KASZTANY JADALNE są nasionami pewnej charakterystycznej odmiany kasztanowca. Wyglądem przypominają orzechy, w smaku są jednak słodkie. Przede wszystkim różnią się od orzechów lekkostrawnością. Nie zawierają tak dużych ilości tłuszczu, choć także, dzięki zawartości nienasyconych kwasów tłuszczowych, mają zdolność obniżania „złego” cholesterolu. Świeże nadają się do bezpośredniego spożycia, natomiast suszone wymagają przygotowania. Na pewno warto wspomnieć, że dzięki escynie kasztany jadalne mają działanie uszczelniające naczynia krwionośne. Escyna poprawia przepływ krwi, zmniejsza kruchość, przywraca elastyczność i właściwe napięcie naczyń krwionośnych. Zwiększa też dotlenienie tkanek, przyspiesza rozpuszczanie zakrzepów krwi w podskórnych warstwach skóry. To może zmniejszać obrzęki czy dolegliwości związane z żylakami. Spożywając kasztany, wzmacniamy odporność i zapobiegamy infekcjom. Są one także idealnym źródłem potasu. *** Orzechy to żywność, którą bez wątpienia warto włączyć do diety na stałe. Nie tylko dostarczają cennych wartości odżywczych, ale również posiadają walory smakowe, potwierdzające ich wyjątkowość. Miłośnicy orzechów muszą jednak liczyć się z ich kalorycznością i nie przekraczać dziennego zapotrzebowania energetycznego. Za dużo to niezdrowo – niechciane dodatkowe kilogramy stanowią bowiem obciążenie dla organizmu. Autorka jest inż. biotechnologii, ekspertem ds. żywienia, dietetykiem i konsultantem żywieniowym. Prowadzi indywidualną praktykę zawodową. Współpracuje z siecią poradni dietetycznych. Uczestniczy w konferencjach i szkoleniach nt. poradnictwa żywieniowego, żywienia w sporcie, alergiach i nietolerancjach pokarmowych. nr 51 / 2017 • Lady’s Club

41


Fot. Patrycja i Damian Cieśla / Dpc.photo

ANNA ADAMUS

Hollywoodzka dieta młodości Znamy się od dawna i jak wiecie – jestem specjalistką od urody, a także – prawie zawodowo – fotomodelką. Choć tylko w wolnych chwilach, czyli „w czasie pozaszkolnym”, i z wielkiej pasji. Photoshop jest dziś najlepszym przyjacielem kobiety (nie diamenty ), lecz ja nie pozwalam na zmienianie mi rysów twarzy, odchudzanie i sztuczne tworzenie nowej skóry. Jako ekspert do spraw urody uważam, że nie może mnie reprezentować sztuczność. Ona nie jest moją wizytówką.

P

o prostu bardzo dbam o siebie – zewnętrznie i od środka – by na każdą sesję stawiać się w jak najpiękniejszym stanie. Wtedy obróbka zdjęć jest właściwie zbędna. Chwalę się? Nie, mówię jak jest. Długo szukałam idealnego przepisu na błyskawiczną naprawę wyglądu i szybkie dodawanie sobie świeżości, pozbywanie się nadmiaru wody z ciała, usuwanie oznak zmęczenia, stresu, na mocne ujędrnianie skóry i przydawanie jej lśniącego blasku. Co robić, kiedy masz małe dziecko, dużo pracy i innych obowiązków, jesteś zabiegana, zmęczona – a latka nie płyną wstecz? NA SZCZĘŚCIE ZNALAZŁAM RECEPTĘ na widoczne, naprawdę skuteczne odmłodzenie się i generalne upięk-

42

nr 51 / 2017 • Lady’s Club

szenie. Teraz i Wam, Moje Piękne, zdradzę ten przepis. Bo w końcu za pasem święta, sylwester, bale karnawałowe. To jest przepis na to, abyście – kiedy tylko chcecie – w trzy dni rozkwitły swoim naturalnym pięknem i czuły się wspaniale, jak gwiazdy Hollywood! Bo przepis ten nazywa się właśnie Hollywoodzką Dietą Gwiazd i trwa zaledwie trzy dni. Wiele celebrytek, modelek i aktorek stosuje tę metodę na kilka dni przed wyjściem na czerwony dywan, a ja sama mogę potwierdzić jej magiczne działanie. Moje zdjęcia, które tu oglądacie, z sesji, jaka odbyła się dwa miesiące temu, są właśnie po tej cudownej diecie. Jej celem (diety, nie sesji) jest dostarczenie organizmowi ogromnej dawki najlepszych substancji aktywnych, odpowiedzialnych za jędrną


BEZ WYRZECZEŃ I NAWAŁU GOTOWANIA. I to już cały mój sekret. W trzy dni schudniecie 3-7 kilogramów, z czego większość to nadmiar wody z ciała. Spłaszczy się brzuszek, znikną wzdęcia, ciężkie nogi, cellulit znacznie się zmniejszy. Skóra i włosy odzyskają piękny blask. Mocno spłycą się głębokie zmarszczki, a drobne znikną w ogóle. Cienie i worki pod oczami zredukują się. Ja od dziecka borykam się z rogowaceniem okołomieszkowym na całych ramionach (pewnie znacie – to taka szorstka kaszka na skórze) i dzięki dobrej pielęgnacji nikt tego nie widzi. Ale po tej diecie znika totalnie i całkowicie na dłuższy czas! Ba, egzemy,

łuszczyca czy atopowe zapalenie skóry bardzo się łagodzą. Efekty naprawdę są wspaniałe, lecz tej diety nie wolno stosować częściej niż raz na miesiąc. Jest bowiem wysokobiałkowa i może poważnie przeciążyć organizm, a nam chodzi przecież o lepszy wygląd, a nie gorszy, prawda?

Fot. Piotr Stokłosa

HOLLYWOODZKA DIETA GWIAZD. Wytnij, powieś na tablicy korkowej lub gdzieś nad biurkiem, nie zapomnisz. Rano. Na czczo pijemy szklankę ciepłej wody z cytryną. Sok z cytrynki wspaniale alkalizuje ciało i pomaga oczyścić je z toksyn, a witamina C stymuluje syntezę kolagenu. Śniadanie. Omlet z 3 jajek albo 200 gramów grillowanego łososia i szklanka owsianki. Do tego garść borówek amerykańskich i plaster melona. Te produkty mają dużo kwasów tłuszczowych nienasyconych, które ujędrniają i nawilżają skórę od środka, obniżają cholesterol. Melon cudownie nawadnia skórę, działa jak izotonik, a jagody to istne szaleństwo witaminy C, mikro- i makroelementów dla piękna i jędrności skóry. Obiad. Około 200 gramów pieczonego łososia ze świeżą zieloną sałatą lub mieszanką sałat w sosiku z oliwy z oliwek z sokiem cytrynowym. Do tego szklanka wody, garść truskawek i jedno kiwi. Przekąska na deser między obiadem a kolacją. Jabłko albo naturalny jogurt, do tego garść migdałów, orzechów laskowych lub włoskich. Kolacja. Znów 200 gramów pieczonego łososia ze szpinakiem, polanego jogurtem, szklanka gotowanych na parze szparagów, brokułów lub brukselki. Nie można jeść ziemniaków i marchewki. Wypij szklankę dobrej wody, zjedz garść borówek i plaster melona lub trochę truskawek. Jeśli dopadnie Cię głód przed snem, możesz wypić jogurt, zjeść jabłko lub pierś z kurczaka na parze. I zagryź migdałami.

Fot. Patrycja i Damian Cieśla / Dpc.photo

i promienną cerę, bez widocznych oznak zmęczenia i stresu, świetnie nawilżoną i odżywioną. Sprawia ona, że możemy mieć smukłą talię bez grama wzdęcia, błyszczące, elastyczne i sprężyste włosy i paznokcie, ciało bez cellulitu lub z cellulitem znacznie zredukowanym. O zastrzyku energii i witalności nie wspomnę. Czekają Was śluby, wesela, imprezy, sesje zdjęciowe, randki, rodzinne spotkania, wyjścia na basen w ulubionym bikini lub jakieś inne okazje do świętowania? Każdego dnia musimy powtarzać ten sam jadłospis. Troszkę nudny, przyznaję, ale da się przez trzy dni jeść ciągle to samo. Już wiele razy korzystałam z tej receptury i każda z Was także da radę. Ale, ostrzegam, jeśli masz chorą tarczycę – niestety – ta trzydniówka nie jest dla Ciebie, bo jej główny składnik, łosoś (lub zamiennie tuńczyk), zawiera strasznie dużo jodu.

ANNA ADAMUS Właścicielka gabinetu kosmetyki medycznej Zaciszek Piękna w Czechowicach-Dziedzicach (www.zaciszekpiekna.pl), II Vice Miss Polski Kosmetyczek 2012, wykładowca, szkoleniowiec i pedagog. A także fotomodelka. Laureatka II miejsca w konkursie na najlepszy salon kosmetyczny 2016 powiatu bielskiego. nr 51 / 2017 • Lady’s Club

43


Top Trendy

fot. 1

PAZNOKCIE 2018 Trendy w

stylizacji paznokci związane są często z nowinkami pojawiającymi się w dziedzinach

pokrewnych (make-up, moda, fryzjerstwo).

Nie wolno jednak zapominać, że Nail Art rządzi się swoimi prawami: wykonana przez stylistę kompozycja zdobi dłonie klientki nie przez dzień czy dwa, ale nawet przez miesiąc. Dlatego zdobienie paznokci powinno być dostosowane nie tylko do obowiązujących nurtów, lecz także do pory roku i indywidualnych upodobań.

P

rzedstawiam 10 propozycji uwzględniających różnorodne gusta i preferencje klienteli salonów kosmetycznych. Dla ułatwienia dokonałam podziału na sekcje Nail Art, Kolorystyka i Technika Nail Design. Może coś Was zainspiruje, Drogie Czytelniczki? NAIL ART 1. Social Nails (fot. 1) Co byśmy zrobili bez Facebooka, Instagrama, Snapchata i innych internetowych tworów? Pytanie rePAULINA toryczne – byłby koszmar! Dlatego proponuję wyrazić swoje uwielbienie dla portali społecznościowych także w postaci Nail Artu! Zdobienia, które nazwałam Social Nails, malowane są ręcznie przy użyciu farb akrylowych, żeli lub lakierów hybrydowych. Poprzez precyzyjną pracę małym pędzelkiem stylista tworzy zabawne ikonki

44

nr 51 / 2017 • Lady’s Club

znane doskonale z codziennej komunikacji ze znajomymi. Dlaczego te zdobienia mogą być popularne? Bo nastolatki uwielbiają wirtualny świat i życia sobie bez niego nie wyobrażają. Wybranie emotikonów obrazujących aktualny nastrój może być świetną zabawą i odskocznią od nudnego Nail Artu. 2. Twarze – zaawansowane zdobienia dla wymagających Branża mknie do przodu z prędkością światła. Styliści doskonalą warsztat i potrafią wymalować na płytce paznokcia niemal wszystPASTUSZAK ko. Także ludzkie podobizny. Oczywiście takie zdobienie trwa dłużej niż 10 minut i musi kosztować więcej niż 10 zł, ale z pewnością w każdym salonie znajdzie się kilka klientek, które najbardziej na świecie cenią rękodzieło. Dlaczego ten rodzaj zdobienia może mieć mnóstwo wiernych fanów? Pasjonatka ręcznie malowanych


Reklama


fot. 2

zdobień przez kilka dni nie będzie mogła oderwać oczu od swoich dłoni. Myśl, że nikt w promieniu kilkudziesięciu kilometrów nie ma podobnego dzieła będzie dla niej powodem do dumy i zadowolenia. Poza tym – zazdrość koleżanek. Bezcenne! 3. Jesienne, cieniowane róże (fot. 2) Kwiaty nie muszą kojarzyć się jedynie z letnimi bukietami. Jesień (która może u nas potrwać nawet i do lutego) także otwiera pole do popisu dla miłośników zdobień florystycznych. Należy jednak pamiętać o dobraniu odpowiedniej kolorystyki. Stawiamy na brązy, beże, szarości, zgaszone pomarańcze, bordo i fiolety. Tego typu barwy znajdziemy w The PANTONE Fashion Color Report na jesień 2017 roku. Jestem przekonana, że takie eleganckie, wysublimowane zdo-

fot. 3

46

nr 51 / 2017 • Lady’s Club

bienia znalazłyby uznanie w oczach klientek ceniących styl vintage i klasyczną elegancję z nutką awangardy. 4. Sterling Silver Metalove (fot. 3) Technikę uzyskiwania efektu metalu stworzyłam kilka lat temu i nazwałam Metalove. To bardzo łatwy i szybki sposób pracy, polegający na wcieraniu w warstwę inhibicyjną pudrów akrylowych. Na uzyskanej w ten sposób metalowej tafli malujemy ornamenty, uzyskując piękną, ażurową strukturę. Tego typu wzór stanowi subtelne i stonowane uzupełnienie biżuterii, dlatego to fantastyczna propozycja dla kobiet lubiących srebrne lub złote dodatki. Pierścionki, kolczyki czy wisiorki nigdy nie wyjdą z mody, a podkreślenie ulubionego gadżetu nawiązującymi do niego zdobieniami sprawi, że uzyskamy ciekawy efekt spójnej kompozycji. KOLORYSTYKA 5. Różowe wariacje Vogue Paris mówi jasno: think pink! Tym razem jesień i zima nie będą smutne i przygaszone. Klientki, które chcą być na bieżąco z trendami, będą musiały zaopatrzyć się w dodatki w kolorze intensywnego różu. A skoro chcą być modne – koniecznie róż powinien zagościć na ich paznokciach! Co jednak istotne, na pokazach mody ten kolor występuje w towarzystwie frędzli, dżetów i fikuśnych ornamentów. Dlatego także styliści paznokci będą potrzebowali nowych ozdób w tych odcieniach. Chętnie przygarniemy buliony, glittery, pyłki, matowe hologramy i wszystkie inne nowości, które wpasują się w taką kolorystykę. 6. Black and Blue Zestawienie, które powinno być hitem tego sezonu, to mariaż czerni z niebieskim. Ciekawa kombinacja, nie powiem. Intrygująca! Dlaczego klientki miałyby chcieć ją nosić? Bo jest stonowana, elegancka, dystyngowana i bez problemu można z takimi paznokciami pokazać się na co dzień


reklama


fot. 4

w pracy. Z drugiej jednak strony taka kolorystyka nie jest zbyt często stosowana w manicure, więc mamy tu również nutkę oryginalności. 7. Kwiaty One Stroke na ciemnym tle (fot. 4) A co z pasjonatkami tradycyjnych zdobień, które nie chcą rezygnować z ulubionych wzorów? Jednym z najpopularniejszych motywów są kwiaty malowane techniką One Stroke. Wzory malowane farbkami akrylowymi „jednym pociągnięciem pędzla” cieszą się dużą popularnością od lat i zupełnie nie widzę powodu, by z nich rezygnować na czas zimy. Warto jednak dostosować kwiaty do nowych realiów! A jak? Dobierając ciemną, mroczną kolorystykę! Dlaczego taki design się spodoba? Klientki lubiące zdobienia kwiatowe nie będę się czuły „nie na miejscu”, nosząc ulubione kwiatuszki, jeżeli wkomponujemy je w tło o zimowym charakterze. Unikajmy więc jasnego podkładu, stawiajmy na czerń, brąz, granat, zieleń – najchętniej także w metalicznych odsłonach.

48

nr 51 / 2017 • Lady’s Club

TECHNIKA NAIL DESIGN 8. Gothic Almond Według zestawienia najnowszych trendów, modne będą zdobienia gotyckie. Ale o Nail Arcie była już mowa, więc pójdźmy w stronę zagadnień technicznych i zaproponujmy klientce wariację na temat zwykłego migdała. Czyli Gothic Almond! Migdał gotycki charakteryzuje się smukłym wyglądem i bardzo głęboko zaciśniętą C-Curve. Dzięki temu wygląda lekko, zgrabnie i wyszczupli każde dłonie. Pokochają go klientki, których palce lub paznokcie pozostawiają wiele do życzenia. Owszem, ten kształt wymaga nieco wprawy, jednak wykonanie go w salonie nie zabiera zbyt dużo czasu. Zwłaszcza akrylem jesteśmy w stanie wybudować cały set takich paznokci w półtorej godziny. 9. Deep Gel Manicure Każda klientka marzy o paznokciach, na których przez 10 dni nie widać odrostu! To ogromna wygoda i oszczędność czasu. *DGM* to moja nowatorska technika pracy, pozwalająca przede wszystkim uzyskać fantastyczny efekt koloru „wyrastającego spod skórek”. Dzięki temu klientka dużo dłużej (naprawdę, nawet do 12 dni) może cieszyć się nienagannym manicure bez śladu odrastającego paznokcia. Ta technika pracy bazuje niemal w całości na pracy frezarką i pozwala na wymodelowanie na szablonie idealnego, wyglądającego szalenie naturalnie paznokcia. Na takiej konstrukcji możemy wykonywać oczywiście dowolne zdobienia! 10. Nowatorskie kształty Wróćmy do korzeni – podobnie jak moda, zdobienie paznokci może być sztuką. Ekskluzywnym nabytkiem, porównywalnym z kolekcjami Haute Couture. Z pewnością nie jest to propozycja dla każdego, jednak jestem przekonana, że istnieje spore grono klientek, które chętnie zdecydowałyby się na paznokcie szyte na miarę, oryginalne i ekstrawaganckie. Jedyne w swoim rodzaju! W takim przypadku warto sięgnąć po oryginalne kształty, takie jak Edge, Monroe, Modern Stiletto, Stiletto czy Butterfly. Tego typu stylizacja jednoznacznie wskazuje na kunszt i mistrzostwo w swoim fachu, co automatycznie zwiększa prestiż właścicielki takich paznokci. A kobiety lubią czuć się jedyne w swoim rodzaju!


reklama

Twoje Spa w środku miasta

Jesteśmy z Państwem od 14 lat. Działamy z pasją i zaangażowaniem. Nasza misja: Zadowolenie i komfort każdego klienta

BESTSELLERY Spa Najchętniej wybierane zabiegi Romantyczny masaż dla dwojga z powitalną lampką szampana. Idealny pomysł na prezent. Relaks dla ciała i zmysłów. Cena 250 zł

PODARUNEK PIĘKNOŚCI Pomysł na prezent

Popołudnie w Spa. Specjalna kompozycja zabiegów na twarz i ciało. Niezapomniana chwila tylko dla Ciebie. Cena 400 zł

Podarunek Piękności to idealny pomysł na wyjątkowy prezent, który na pewno sprawi radość obdarowanej osobie. Możesz wybrać dowolny zabieg lub wykupić podarunek na określoną kwotę. Satysfakcja gwarantowana!

CITY SPA & WELLNESS • Katowice • Jordana 19 • 32/ 25 10 199 www.cityspa.com.pl • www.prezentyspa.pl • katowice@cityspa.com.pl


MASAŻ TWARZY

Recepta na zdrową skórę

Jak zatrzymać młodość? Co zrobić, aby cieszyć się piękną skórą? To tylko niektóre z tytułów w kobiecych magazynach. Zastanawiając się nad kolejnym artykułem dla „Lady's Club”, postanowiłam nie nadużywać określeń „piękna” i „młoda”. Chcę Wam pokazać, że można cieszyć się atrakcyjnym wyglądem i czuć wspaniale mimo upływu lat.

J

Fot. Magdalena Ostrowicka

scynacji pochodzącą z Indii ajurwedą, estem kosmetologiem, prowadzę nauką o stylu życia i o tym, jak osiądziałalność kosmetyczną od 14 lat, gnąć długie, szczęśliwe i zdrowe życie. dlatego mogę potwierdzić, że jeśli Ajurweda mówi, że piękno i uroda chodzi o zachowanie pięknej skóry są odzwierciedleniem stanu całego i idealnej sylwetki nic w tym czasie się organizmu i nawet najbardziej atraknie zmieniło – kobiety wciąż chcą wycyjna twarz nie będzie piękna, jeśli glądać pięknie i młodo. Coraz później cierpimy na jakieś zaburzenia. decydują się na macierzyństwo i wiAby lepiej zrozumieć, co mam na myśli, dać, że współczesne 40-latki wyglądaposłużę się przykładem pewnej pani, ją zupełnie inaczej niż kiedyś ich babktóra powiedziała mi, że nie ma czasu cie czy mamy w tym wieku. W swojej chodzić na zabiegi i masaże. Woli dwa wieloletniej praktyce testowałam różrazy do roku skorzystać z usług lekarza ne urządzenia poprawiające kondycję medycyny estetycznej, który popraskóry, a także uczestniczyłam w szkowi wygląd jej twarzy i usunie zbędne leniach i kursach dotyczących skuzmarszczki. Rozmawiając z nią, zatecznych metod walki z upływem czauważyłam, że na twarzy faktycznie su. Niektóre urządzenia są skuteczne JOANNA SKOREK-KOPCIK nie miała wielu zmarszczek, jednak i dają niesamowite rezultaty, inne trocały czas coś nie dawało mi spokoju. chę mniej, ale mają dobrą promocję. Po chwili zrozumiałam, że twarz tej pani wyglądała na smutną Podobnie jest z kosmetykami – należy je starannie dobierać i zmęczoną. Może i była gładka, lecz brakowało w niej radości i czytać składy. i świeżości. Mogło się tak zdarzyć, ponieważ najdroższe zabiegi nie pomogą, jeśli będziemy prowadzić niezdrowy styl życia. ZACZĘŁAM SZUKAĆ ALTERNATYWNYCH ROZSkóra twarzy jest jak barometr – pokazuje wszystko, co dzieje WIĄZAŃ dla medycyny estetycznej i drogich preparatów się w ciele i zdradza, na co cierpimy. kosmetycznych, gdyż nie każda moja klientka może sobie Od dawna powtarzam, że pielęgnacja skóry to proces wyna nie pozwolić, nie mówiąc o tym, że wiele pań boi się igieł magający systematyczności, dlatego działania na skróty nie i woli metody bardziej naturalne. To był początek mojej fa-

50

nr 51 / 2017 • Lady’s Club


przyniosą dobrych efektów, jeśli nie zadbamy o cały organizm na poziomie fizycznym, psychicznym i duchowym. Dlaczego? Otóż w naszym ciele płynie energia i jeśli jej przepływ jest zaburzony przez brak snu, złe odżywianie, stres i wyczerpującą pracę, czujemy się źle i wyglądamy na zmęczonych, a toksyny zalegające w komórkach skóry sprawiają, że cera staje się szara i niedożywiona. Jestem wielką zwolenniczką masażu twarzy. Uważam, że odpowiednio wpisany w proces pielęgnacyjny ciała daje spektakularne efekty. Regularny masaż sprawia, że zmieniają się rysy twarzy, podnoszą zarówno jej owal, jak i policzki, a skóra staje się napięta i wygładzona. Znikają i worki pod oczami, i podbródki. Dzieje się tak dlatego, że masując twarz – rozluźniamy spięte mięśnie, poprawiamy krążenie krwi i usuwamy zalegające toksyny. Dobrze wykonany masaż ma działanie odmładzające i liftingujące. Dzięki specjalnej technice pracy, zgodnej z układem mięśni, powodujemy dotlenienie i lepsze ukrwienie komórek skóry. Poprawia się jej elastyczność, redukują zmarszczki. MASAŻ AJURWEDYJSKI JEST JEDNĄ Z NAJSTARSZYCH FORM MASAŻU. Od niego wywodzą się masaże chińskie i japońskie, których historia sięga 5000 lat wstecz. Techniki wykonywania tych masaży mogą się nieznacznie różnić, ale idea pozostaje wspólna: przywrócić równowagę energii płynącej w ciele, rozluźnić napięcie, pozbyć się złogów stresu i zalegających w nas toksyn. Wykonując masaż

Automasaż twarzy znakomicie wpływa na poprawę samopoczucia

twarzy, masuję też plecy, szyję i barki, aby usunąć stres nagromadzony w ciele, odzwierciedlający się napięciem na naszej buzi. Częścią takiego zabiegu może być również masaż głowy. W Japonii, podobnie jak w Indiach, uważa się, że piękno jest oznaką zdrowia organizmu. Azjatki, znane z delikatnej i gładkiej skóry, nie wyobrażają sobie pielęgnacji twarzy bez masażu. W internecie można obejrzeć filmy pokazujące techniki automasażu twarzy, który możemy śmiało wykonywać w domu. Aby jednak osiągnąć spodziewane efekty, należy być systematycznym, więc jest to terapia dla zdyscyplinowanych. Po masażu w gabinecie kosmetycznym, mocniejszym i dłuższym, możemy odczuwać oszołomienie i widzieć lekkie opuchniecie twarzy, co jest efektem poprawy krążenia i detoksykacji skóry. Rekomenduję więc, aby przed wyjściem na jakieś ważne spotkanie wykonać masaż dzień wcześniej, żeby po nocy wyglądać promiennie i zjawiskowo. Zachęcam do wypróbowania ajurwedyjskiego lub japońskiego masażu twarzy. Szczególnie te panie, które chcą wzbogacić pielęgnację o naturalne metody, bazujące na holistycznej terapii pracy z ciałem. Jestem przekonana, że można się od niego uzależnić, ponieważ masaż twarzy wpływa na poprawę samopoczucia. Na twarzy znajduje się wiele zakończeń nerwowych i punktów energetycznych, które – odpowiednio stymulowane – powodują głęboki relaks i uruchomienie procesów odnowy komórkowej, co ostatecznie sprawia, że skóra wygląda na zadbaną i zdrową. A zdrowa skóra daje nam piękno i blask szczęśliwej, spełnionej kobiety! *** Chciałybyście wiedzieć więcej? Namawiam do zadawania pytań: joanna.kopcik@cityspa.com.pl.

Ajurwedyjskie techniki pielęgnacji ciała są alternatywą dla medycyny estetycznej

Autorka jest kosmetologiem, ekspertem ds. zdrowia i urody, współwłaścicielką salonu City Spa & Wellness przy ul. Jordana 19 w Katowicach, www.cityspa.com.pl nr 51 / 2017 • Lady’s Club

51


Fot. Budzik Studio / Stylizacja Alina Noskowicz

Co to jest HOME STAGING T woja nieruchomość od dłuższego czasu jest wystawiona na sprzedaż lub wynajem. Wspaniale ci się tam mieszkało. T yle wspomnień, tyle szczęśliwych chwil... Nie rozumiesz więc, dlaczego tak mało osób jest nią zainteresowanych. Może cena jest zbyt wygórowana? Może trzeba ją obniżyć? STOP! Zanim cokolwiek zaczniesz, skorzystaj z usług home stagera. lub podkreślenia. Ale home staging Po pierwsze: specjalista home stanie polega na ukrywaniu wad niegingu jest obiektywny i łatwiej mu ruchomości. W przypadku przewczuć się w rolę potencjalnego starzałej instalacji elektrycznej czy nabywcy. On zrozumie, że masz wodno-kanalizacyjnej nie wystardużo wspomnień związanych z doczy pomalowanie ścian. Konieczmem czy mieszkaniem, ale nabywny będzie remont generalny, a nie ca chciałby zacząć w nim wszystko home staging. Celem specjalistów od nowa. To naturalne. Po drugie: tej branży jest osiągnięcie jak najhome stager zaproponuje wprowawyższej stopy zwrotu z inwestycji. dzenie zmian, które będziesz mógł W tym znaczeniu nakłady na home zrealizować samodzielnie. To podstaging mogą wynosić od kilkuset stawowa usługa w tej branży, ale do kilkudziesięciu tysięcy złotych. możliwości współpracy jest wiele. Czym zatem jest home staging? Po trzecie: specjalista ustali grupę Profesjonalnym przygotowaniem docelową wśród potencjalnych nanieruchomości do sprzedaży lub bywców i pod nią przygotuje nieruwynajmu w taki sposób, aby można chomość do sprzedaży lub wynajALINA NOSKOWICZ ją było sprzedać lub wynająć mu. On nie patrzy na nieruchomość • w jak najwyższej cenie przez pryzmat jej wartości sentymentalnej, tylko realnej ceny. • w jak najkrótszym czasie Jest po to, aby twoja nieruchomość przekształciła się z takiej, • przy relatywnie niskich nakładach finansowych. w której się mieszka – w taką, którą można pokazać nabywcy. Home staging wysuwa na pierwszy plan wszystko, co przykuje Określenie home staging nie doczekało się jeszcze trafneuwagę nabywcy, a wizualnie odsuwa na trzeci plan wszystko, go polskiego odpowiednika, chociaż powoli upowszechnia co jest nieatrakcyjne, ale nie stwarza zagrożenia dla kupującesię zwrot domografia. W dosłownym tłumaczeniu oznacza go lub najemcy. Kluczem do sukcesu jest zrozumienie procesu on stworzenie scenerii w domu. Wbrew panującym poglądecyzyjnego nabywcy nieruchomości i takie zainwestowanie dom, home staging nie ogranicza się wyłącznie do dekośrodków, aby przyciągnąć zainteresowanie jak największej racji wnętrz i nie oznacza niskich nakładów finansowych. grupy potencjalnych nabywców i przekonać jednego z nich Home staging to szereg działań zmierzających do skutecznej do kupna lub wynajmu nieruchomości. Efekt ten można sprzedaży lub wynajmu nieruchomości. Nakłady finansowe osiągnąć między innymi dzięki zneutralizowaniu wnętrza, a na taki rodzaj usługi powinny być relatywnie niskie. Muszą następnie jego odpowiedniej dynamizacji, żeby nabywca wyograniczyć się do tych elementów, które wymagają poprawy

52

nr 51 / 2017 • Lady’s Club


Autorka tekstu z wykształcenia jest dziennikarką, ale jej życie zawodowe przez niemal 17 lat związane było z międzynarodową korporacją, w której zarządzała powierzchniami biurowymi. Miała też okazję aranżować miejsca pracy, przestrzeń socjalną i wypoczynkową. Wtedy zdecydowała się zająć samodzielnie home stagingiem. Ukończyła studia podyplomowe z zarządzania nieruchomościami, następnie szkolenia I i II st. z home stagingu prowadzone przez Grzegorza Pietruchę, założyciela Stage It Up i prekursora home stagingu w Polsce. Kolejne kursy to: dekorator wnętrz, fotografia wnętrz w Educoncept – Szkole Designu i Kreatywności, oraz warsztaty malarskie. Realizowany przez nią home staging przyciąga wielu najemców.

Fot. Budzik Studio / Stylizacja Alina Noskowicz

obraził sobie rodzinę lub siebie w tej przestrzeni. Jak? Gdy pokażemy mu pewien styl życia i gotowe rozwiązania, korespondujące z jego aspiracjami i marzeniami. Tak więc home staging jest znacznie bardziej skuteczny niż obniżenie ceny nieruchomości, poza tym może zdecydowanie przyśpieszyć proces sprzedaży lub wynajmu, a co najważniejsze – zaoszczędzić mnóstwo czasu właścicielowi nieruchomości.


KONDYCJA NA NARTY Sezon narciarski się zaczął, a wkrótce ferie zimowe. Pewnie niektórzy już zaliczyli mały wypad na Salmopol. Aby deski sprawiały Ci prawdziwą frajdę (bez kontuzji przy pierwszym zjeździe), nim wyruszysz w góry zacznij przygotowania kondycyjne. Szkoda krótkiej zimy na szukanie formy dopiero na stoku.

P

rzed wyjazdem warto poświęcić trochę czasu na wypracowanie formy. Pamiętaj: odpowiednie przygotowanie umożliwi Ci łatwiejsze osiągnięcie perfekcyjnej techniki jazdy i wydłuży czas szaleństw na śniegu. W czasie jazdy na nartach pracują nie tylko nogi, lecz całe ciało. Poza wzmocnieniem dolnych partii należy pamiętać także o mięśniach pleców i brzucha. To właśnie one, zaraz po nogach, pracują najbardziej.

DAWID CEMBALA

Odpowiednie przygotowanie fizyczne daje wiele korzyści: • znacząco zmniejsza ryzyko urazów i kontuzji, • pomaga w osiągnięciu perfekcyjnej techniki, • umożliwia dłuższą, intensywną jazdę, • zwiększa przyjemność z uprawianego sportu, • pomaga zrzucić kilka zbędnych kilogramów, • zmniejsza ryzyko przeciążenia jakiegoś stawu czy mięśnia. W czasie treningów narciarskich często wykorzystywane są piłki fitness i bosu. To znakomite akcesoria do przygotowania całego ciała do zjazdów. Ćwiczenia, jakie warto wykonywać przed wyjazdem na narty, to miedzy innymi przysiady, wykroki, pompki, deska (plank). Oto kilka proponowanych przeze mnie ćwiczeń. Nie należy zapominać o kondycji fizycznej, którą możemy kształtować, biegając w terenie i na bieżni czy też pedałując na rowerze stacjonarnym. Dzięki poprawie wydolności nie będziesz miała na stoku kłopotliwej zadyszki. Wybieraj się, nawet codziennie, na poranny bądź wieczorny jogging. Jeżeli masz słabą kondycję, truchtaj, maszeruj lub spaceruj. Ważne jest, żeby poruszać się przez stosunkowo długi czas. Za każdym razem wybieraj dłuższe trasy i staraj się pokonywać je w szybszym tempie. Z czasem po takich treningach wytrzymałość będzie się sukcesywnie poprawiać. Wydolność możemy również poprawić przez trening obwodowy, jednak wpierw trzeba zgłosić się po wskazówki do trenera personalnego. Nawet najbardziej intensywny trening, na który poświęcimy tylko tydzień przed wyjazdem, nie przyniesie oczekiwanych rezultatów. Na domiar złego da nam więcej strat niż korzyści, bo przeciążenie niewytrenowanego organizmu, który wcześniej nie zaznał porządnych ćwiczeń, może w łatwy

54

nr 51 / 2017 • Lady’s Club

sposób doprowadzić do kontuzji (takich jak naciągnięcia czy naderwania mięśni), które pokrzyżują nam plany. Okres przygotowawczy powinien trwać minimum 3-4 tygodnie. By móc w pełni cieszyć się zimowym szaleństwem, 2-3 treningi to stanowczo za mało! Bez odpowiedniego przygotowania na pewno uda Ci się zjechać ze stoku, ale w jakim stylu, z jaką miną, czy bez bólu? Instrukcja Ćwiczenia przygotowujące do sezonu narciarskiego warto włączyć w swój plan treningowy lub wykonywać oddzielnie. Zacznij od łatwiejszych wersji ćwiczeń, stopniowo przechodząc do coraz trudniejszych. Trening zawsze zaczynaj od rozgrzewki. Bieg w miejscu lub bieg bokserski, pajacyki, skakanka (odpada przy bólach kolan lub kręgosłupa) – cokolwiek, co przygotuje mięśnie na czekający je wysiłek.


reklAmA

Bo w każdym wieku masz prawo

c zuć

się pięknie

NOWOCZESNA GINEKOLOGIA E S T E T YC Z N A LABIOPLASTYKA METODĄ LASEROWĄ ZASTRZYK MIŁOŚCI - POWIĘKSZANIE PUNKTU G

POPRAWA JĘDRNOŚCI OKOLIC INTYMNYCH LASEROWE LECZENIE NIETRZYMANIA MOCZU

Serafin Clinic C E N T R U M N O W O C Z E S N E J G I N E KO L O G I I To miejsce gdzie spotkasz prawdopodobnie najbardziej doświadczonych specjalistów z zakresu laserowej ginekologii estetycznej oraz wypełnień i rewitalizacji okolic intymnych przy użyciu kwasu hialuronowego. Jako ośrodek posiada lekarzy, którzy organizują międzynarodowe szkolenia dla innych lekarzy z technik leczenia przy użyciu lasera ginekologicznego. Do tej pory przeprowadzili ponad 500 zabiegów między innymi w takich krajach jak: Serbia, Hiszpania, Wielka Brytania, Egipt, Grecja, Meksyk, Tajlandia.

Kupon

BEZPŁATNA KONSULTACJA

O WARTOŚCI 150 ZŁ DO KOŃCA ROKU

DASZYŃSKIEGO 34 GLIWICE TEL +48 690 80 70 90 KONTAKT@SERAFINCLINIC.PL

WWW.SERAFINCLINIC.PL


Ćwiczenia 1. MOUNTAINS CLIMBER

Zdjęcia Anna Pacut

a. Pozycja wyjściowa – podpór przodem (na całych dłoniach, dłonie ułożone jak najbardziej pod barkami, ciało napięte, brzuch fot. 1A fot. 1b „wciśnięty” do kręgosłupa, pośladki napięte fot. 1a). b. Jedną nogę pozostaw z tyłu, drugą przenieś po skosie w przód (prawe kolano do lewego łokcia – fot. 1b). Wróć do pozycji wyjściowej. c. Powtórz to samo drugą nogą.

fot. 2A

fot. 2b

2. DYNAMICZNA DESKA BOKIEM

a. Pozycja wyjściowa: połóż się na boku i podnieś na przedramieniu fot. 2a. b. W wersji łatwiejszej kolana ułóż jedno na drugim. W wersji trudniejszej stopy ułóż jedna na drugiej. Napnij pośladki, brzuch i unieś biodra. c. Wolną ręką wykonaj skręt tułowia. Ręka wędruje pod siebie fot. 2b i wraca do pozycji wyjściowej.

3. PRZYSIAD Z ZATRZYMANIEM

a. Pozycja wyjściowa (wersja na bosu, ale można zrobić bez przyrządu, na podłożu): stań w rozkroku na szerokość barków i rozstaw stopy w delikatnej rotacji zewnętrznej fot. 3a. b. Napnij mocno mięśnie brzucha i pośladków. Cofnij biodra w tył i pilnuj, by ciężar ciała znalazł się bardziej na piętach. Stopa nie ma prawa odrywać się od ziemi. Po cofnięciu bioder zginasz kolana i schodzisz w dół. c. Bardzo ważne! Plecy mają pozostać w neutralnej pozycji, zachowując naturalne krzywizny. Nie pochylaj się do przodu. Od początku, czyli od stania aż do pełnego siadu tułów ma pozycję fot. 3A fot. 3b neutralną. Pilnuj, by kolana nie wychodziły poza linię palców stóp. Jeśli się tak dzieje, może to być spowodowane zbyt późnym zgięciem biodra. Wyjątkiem są tu jednak osoby, których budowa (długie nogi) po prostu wymusza wychodzenie poza linię palców stóp. d. Zatrzymaj się na 5 sekund fot. 3b, po czym wróć do pozycji wyjściowej.

56

nr 51 / 2017 • Lady’s Club


reklAmA

Gabinet medycyny estetycznej i kosmetologii W nowoczesnym, doskonale wyposażonym gabinecie, kompleksowo zajmujemy się dbaniem o zdrowy i piękny wygląd

UStrOŃ Rynek 3 (przy Ratuszu) www.beautyclinic.com.pl tel. 727 420 727

lAseR FRAkCyjny Co2 Złoty standard w odmładzaniu Trwała i całkowita regeneracja skóry oraz stymulacja syntezy nowego kolagenu.

iCoone® Programy medyczne i kosmetyczne optymalnie dostosowane do potrzeb pacjenta Idealne rozwiązanie dla osób z problemami naczyniowymi i obrzękami, walczącymi z głęboko zlokalizowanym tłuszczem, nadwagą i cellulitem, mającymi problemy z luźną skórą, cierpiącymi na blizny pooperacyjne i pooparzeniowe.

depilACjA lAseRowA Najskuteczniejsza na świecie technologia do trwałego usuwania owłosienia Głowice zabiegowe z systemem chłodzącym służą do skutecznej, bezbolesnej, trwałej i precyzyjnej depilacji dowolnych obszarów ciała, jak również miejsc trudno dostępnych.

ZAPRASZAMY


4. PRZESKOKI Z NOGI NA NOGĘ

a. Pozycja wyjściowa – stań w półprzysiadzie, nogi w lekkim rozkroku ze stopami rozstawionymi na szerokość barków. Ręce splecione z przodu, przyciągnięte do klatki piersiowej fot. 4a. b. Odbijając się z lewej nogi zrób przeskok w bok na prawą nogę, lądując i przenosząc ciężar ciała na prawą stronę fot. 4b. Następnie odbij się z prawej nogi w bok, robiąc przeskok na lewą nogę. c. Amortyzuj przeskok, lekko uginając nogę w stawie kolanowym. Odległość przeskoku dostosuj do swoich możliwości – nie musi być spora. Po przeniesieniu ciężaru ciała na nogę, na której wylądowałeś, nie stawiaj drugiej nogi na ziemi.

fot. 4A

fot. 4B

5. PRZEKŁADANIE CIĘŻARKA ZE STRONY NA STRONĘ, STOJĄC NA BOSU

fot. 5A

fot. 5b

fot. 5c

a. Pozycja wyjściowa: stań wyprostowany na bosu (można zrobić bez przyrządu, na podłożu). Nogi razem. Brzuch i pośladki spięte. Ciężar trzymaj w obu rękach fot. 5a. b. Wypchnij lekko biodra do tyłu, ugnij kolana i zejdź ciężarkiem obok lewej stopy fot. 5b. c. Wróć do pozycji wyjściowej. d. Powtórz to samo na drugą stronę fot. 5c.

6. WYKROK ZE SKRĘTEM CIAŁA

a. Pozycja wyjściowa: stań wyprostowany, stopy rozstawione na szerokość bioder. Trzymaj ciężar przed klatką piersiową fot. 6a. b. Zrób krok w przód prawą nogą i ugnij kolano do kąta 90 stopni. Kolano lewej nogi powinno niemal dotknąć podłoża fot. 6b. Wykonaj skręt tułowia w prawo fot. 6c. Następnie powróć do pozycji wyjściowej i powtórz ćwiczenie drugą nogą. c. Plecy powinny być wyprostofot. 6A fot. 6b fot. 6c wane przez całe ćwiczenie.

Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej, napisz: dawid@twojtrener.bielsko.pl

DAWID CEMBALA Absolwent Beskidzkiej Wyższej Szkoły Umiejętności w Żywcu na kierunku fizjoterapia. Pasjonat sportów siłowych, wytrzymałościowych, narciarstwa, treningu funkcjonalnego. Jako trener przede wszystkim stawia na bezpieczeństwo. Ważna jest dla niego technika wykonywanych ćwiczeń i dostosowanie poziomu zaawansowania. Wciąż poszerza wiedzę i doskonali umiejętności, biorąc udział w licznych szkoleniach i konwencjach. Więcej na www.twojtrener.bielsko.pl.

58

nr 51 / 2017 • Lady’s Club


Kot znów milczy

Co

roku w okresie świątecznym i poświątecznym choruję na to samo paskudne choróbsko.

objaw : nadmiar myśli .

L ast Christmas, przemyśleń .

N ieważne,

czy to przed wigilią , czy dawno po nowym roku.

Od

G łówny

pierwszego

usłyszanego w radiu, mój mózg zaczyna nastrajać się na przyjęcie ogromnej dawki

Każde życie zaczyna się i kończy tak samo. Każdego roku w czyimś domu miejsce przy stole jest puste. Albo będzie puste. To zmusza do refleksji. Czy żyjesz, jakbyś chciała? Może przyswajasz bezrefleksyjnie zdania narzucone przez większość i przyjmujesz jako swoje? Bo tak łatwiej? Przypomnij sobie: miałaś swój START, jak każdy. Wszystko mogło potoczyć się inaczej. Byłaś wtedy prawdziwa, bez oczekiwań i złudzeń. Byłaś naga wobec świata. Dziś już wiesz... Żal rozsadza wnętrzności, nie wypada być słabym, otwierasz usta, głucha cisza odbija się echem. Powiedzieli: Nie krzycz, to nic nie da. Teraz nie analizujesz. Upadłaś, wstałaś. Szybko, zanim zdążyli rozdeptać. Pod żadnym pozorem nie odwracasz się, nie rozglądasz na boki, nie analizujesz. Czy lubisz być, gdzie jesteś? Jesteś i czekasz na wytyczne. Praca, brak snu, stres, jakiś awans. Miłość? Nie teraz, nie masz czasu, każesz za-

ANGELIKA WICIEJOWSKA dzwonić potem. Przyjaźń? Nie, pomyłka. Następny proszę! Cel, kariera, kolejny szczebel. Szybko, bez zastanowienia. Święta, święta i po świętach. Miesiąc po miesiącu. Rok za rokiem... Masz więcej, ale wokół pusto i głucho. Mówią ci: Możesz mieć wszystko. Masz w zasadzie wszystko, a czujesz, że nie masz nic. Desperacko szukasz dłoni wyciągniętej w twoją stronę... Jesteś wybredna, byle jakiej nie złapiesz. Chemia nie działa, atomy odpychają się. Wracasz do biegu, świat na ciebie czeka z zegarkiem w ręku. Szczebel po szczeblu. Już nie uciekniesz. Twój cel nie został osiągnięty, wciąż daleko na horyzoncie. Połyskuje, nie oddycha, nie tęsk-

Fot. Diana Łapin

B

yć może ten proces uruchamia zapach choinki. Albo pierogów. Może dźwięk kolędy lub skrzypiącego pod butami śniegu. Rok w rok o tej porze zaczyna się u mnie sezon na poważne rozważania. Najpierw: co w tym roku poszło nie tak. Później: nowy rok – nowa ja. Obietnice bez pokrycia. Głowa kipi, coś w środku się blokuje i nie pozwala refleksjom wydostać na zewnątrz. Słowa się nie kleją, zdania nie układają w logiczną całość. Ten rodzaj zawieszenia nie pasuje do słodkiego świata szerokich uśmiechów na święta. Nigdy nie napisałam dobrego tekstu o świętach. O mijającym roku i rozliczeniach noworocznych też nie. Takie choróbsko, nadmiar myśli, żadna nie wychodzi na zewnątrz...

ni. Nie ma nadziei na spotkanie. Ktoś wyłącza stoper. Czas miałaś niezły, ale kim byłaś? Cisza. Jedną z kropli w oceanie. Składową większego dzieła. Lecz dla nikogo całym światem. Biegłaś po wydeptanych drogach, w kierunku obranym przez stado. Kierowałaś się strachem, opinią. Rzadko sercem. Szarpałaś się, byle wyrwać drugiemu kawałek więcej. A teraz jesteś czy cię nie ma – wszystko tak samo trwa. Czy to oni gonią, czy my gonimy za nimi? Kolacja, kolędy, ubrać i rozebrać choinkę, otworzyć butelkę, wyrzucić pustą. Żartują, że w noc wigilijną zwierzęta przemawiają. Kot jak co roku milczy.

Autorka jest bielszczanką. Jej pasje to teatr i literatura. Pracuje jako specjalistka ds. marketingu w firmie odzieżowej. Jest także fotomodelką i prezenterką wiadomości w telewizji lokalnej. W tym roku debiutowała w magazynie Lady’s Club jako dziennikarka. Czekamy na Wasze opinie na temat jej tekstów: redakcja@ladysclub-magazyn.pl nr 51 / 2017 • Lady’s Club

59



in a good mood w dobrym nastroju

concept and photo Magdalena Ostrowicka CobraOstra.pl model Anastasia Kononchuk GrabowskaModels.pl make-up & hair Ewa Zalot

facebook.com/ewazalotmakeup

clothes Butik Glamour Cechowa 13 Bielsko-Biała ButikGlamour.eu bijou By Dziubeka CH Gemini Park, CH Sarni Stok, Galeria Sfera Bielsko-Biała space Parkhotel Vienna Bielsko-Biała vienna.pl especially for Lady’s Club ladysclub-magazyn.pl






J

chać. Mają konta, płacą PayPalem, czyli natychmiast i bezpłatnie. Są w stałym kontakcie z przyjaciółkami i swoimi bliskimi. Fot. Marcin Gorgolewski

estem w San Francisco w Kalifornii. Siedzę w kawiarni nad brzegiem Zatoki. Wokół tłum turystów z całego świata. To miejsce nazywa się Pier 39. Centrum handlowe i popularna atrakcja na molo. Jest najczęściej odwiedzanym zakątkiem w mieście. Mam doskonały widok na Alcatraz, znane więzienie, i Golden Gate, most wiszący o długości ponad 2,7 km, symbol the City by the Bay.

CZUŁAM SIĘ PRZY NICH TROCHĘ, JAKBYM BYŁA Z INNEJ GALAKTYKI. A przecież w Polsce uchodzę za osobę nowoczesną! Używam przeróżnych urządzeń, umiem wykonać w zasadzie wszystkie najważniejsze działania przez internet. Płacę, kupuję, mam konta i profil na FB. Jednak w porównaniu z dziewczynami z obu Ameryk czułam się trochę tak, jakbym przybyła z jakiejś konserwatywnej planety. No jasne! Przecież przyleciałam z Europy, która w porównaniu z tą najbardziej nowoczesną częścią Ameryki to uroczy skansen (choć oczywiście nie wszędzie jest tak, jak w NYC czy Frisco).

EWA KASSALA Od wielu dni to pierwsze chwile, kiedy jestem sama. Wcześniej towarzyszyły mi Teresa z Meksyku, Ximena z Kostaryki lub Susan z Anglii. Brałam udział w konferencji Dress for Success, promowałam Cleopatra’s Passions, rozmawiałam o Nefertiti i Hatszepsut, wydaniach hiszpańskojęzycznych moich powieści, dystrybucji i spotkaniach autorskich w krajach Ameryki Południowej. I cały czas przyglądałam się pracy wspaI TERAZ MAM DYLEMAT: czy chcę żyć w naszym skanseniałych koleżanek. Widziałam, jak bardzo są profesjonalne, nie, który tak cenię i uwielbiam, czy decyduję się całkowicie aktywne, jak doskonale radzą sobie z nowoczesnymi narzęzanurzyć w globalnej sieci? Jeśli mam funkcjonować w świedziami, a równocześnie – jak bardzo przy tym są spełnione cie, powinnam poduczyć się w wielu kwestiach. Dziewczyny i otwarte. Wniosek z amerykańskich obserwacji był dla mnie mówiły: masz wybór – nadążasz albo giniesz. Oczywiście jeden: jeśli chcemy być w nowoczesnym świecie, MUSIMY nikt nie narzuci mi niczego siłą, ale – zdaje się – mają dużo za tym światem nadążać. racji. Twierdziły też, że jako pisarka wydawana po angielsku i hiszpańsku już jestem w sieci – chcę tego, czy nie. A nowoA JAK ON, TEN AMERYKAŃSKI ŚWIAT, WYGLĄDA? Ano czesne narzędzia tylko ułatwią mi funkcjonowanie w globaltak, że wszystko można zrobić przez internet. Wiem, to dla nej wiosce. Bądź z nami, zachęcały, to wygodne i przyjemne! nas nic nowego, znamy to i praktykujemy na co dzień. JaI miały rację, gdy tak mówiły. sne, ale to z czym spotykałam się tu na co dzień, to była Teraz siedzę w kawiarni nad Zatoką, słucham szumu fal, bardzo, naprawdę bardzo daleko posunięta powszechność wystawiam twarz do słońca, piję latte z tradycyjnej filiżanki korzystania z globalnej sieci. Masz smartfon – znaczy jesteś (a nie z papierowego kubka) i patrzę na ludzi. Spacerują bez połączona. Przez telefon zrobisz wszystko i moje koleżanki gotówki, notesów, drukowanych przewodników i papieroto robią. Błyskawicznie! Zamawiają hotele, bilety do opery, wych map. Wszystko mają w telefonach. Co się stanie, myślę wycieczki po mieście, pytają, gdzie najlepiej zjeść i w której sobie, gdy któregoś dnia ktoś jednym pstryknięciem wyłączy restauracji jest najmniejsza kolejka. Dowiadują się, gdzie te telefony, karty kredytowe, konta w bankach i GPS-y? Piszę warto zrobić zakupy i ile ta sama książka kosztuje w której książki, łatwo mi to sobie wyobrazić. Taką katastrofę każdy księgarni (oczywiście jeśli z jakichś dziwnych powodów jednak może sobie wyobrazić, czyż nie? Tak sobie siedzę, zamierzają mieć ją w wersji papierowej). Zamawiają Ubera, piję latte i myślę, jak to zrobić, żeby być w sieci i jednopizzę, rejestrują się na kolejny lot, pobierają bilety i wszystcześnie trochę w niej nie być? Ale czy da się zjeść ciastko kie możliwe zniżki i rabaty. Wypełniają wizy, odprawiają i mieć ciastko? się na lot, ściągają pliki z wykładami, w których uczestniczymy i wejściówki na party. Do tego oczywiście słuchają Od tej pory będę podpisywać felietony w „Lady’s Club” muzyki, przechowują tysiące zdjęć, książek i innych dóbr. autorskim nazwiskiem, pod jakim publikowane są moje Ich iPady zawierają notatniki, kalendarze, przypominają powieści w Polsce i na świecie. o spotkaniach, wysyłają w ich imieniu życzenia urodzinoTo nazwisko rodowe mojej Babci i Mamy. we, alarmują, gdy zbliżają się ważne daty lub wydarzenia. Tą drogą zapraszają na eventy i informują, co u nich sły-

RóżowA mAgiA

Łączenie ze światem

66

nr 51 / 2017 • Lady’s CLub


Beneficjentki Roku Dress for Success Poland – dotychczasowe laureatki

ewa warzecha

boguSława kowalSka

anna magryta

iza koralewSka

beata kołoczek

katarzyna pycia jolanta kwaśniewSka patronka dreSS for SucceSS w polSce

DRESS fOR SUccESS POLAND, czyli

UWIERZ W SIEBIE! za

osiĄGnięciaMi Kobiety sUKcesU stoi najczęściej ona saMa. jaK bardzo wierzysz, że taK jest?

KiM jesteś, co robisz i co Masz, zawdzięczasz sobie saMej?

Z

amknij oczy, wyobraź sobie, że widzisz swoje życie. Co z tego, co wydarzyło się dotychczas, uważasz za najważniejsze? Gdzie jesteś teraz? Co przed Tobą? Narysuj na kartce długą linię. Na początku zaznacz rok Twojego urodzenia. Później kolejne ważne wydarzenia. Ile ich było? Te najważniejsze według Ciebie zaznacz dodatkowym kolorem. Zabrakło miejsca? Stwórz odnośniki, użyj strzałek. A teraz zaznacz punkt, w którym jesteś dziś. I te nadchodzące, o których myślisz, że będą zwrotne w Twojej karierze. Koniecznie wpisz przy nich daty. Spójrz na kartkę: to co widzisz, to Twoje życiowe cele na bliższy i dalszy czas. Wiesz już, jak je osiągniesz? Masz plan? W naszym stowarzyszeniu w 150 filiach na całym świecie prowadzimy warsztaty, w których pomagamy kobietom odkryć ich własny potencjał. Powyższe zdania pochodzą właśnie z naszych spotkań. Dress for Success to największa na świecie organizacja wspierająca kobiety poszukujące pracy, dążące do niezależności ekonomicznej. W Polsce mamy siedzibę przy ul. 3 Maja 36 w Katowicach. W całym kraju

zastanawiałaś się nad tyM?

na

iLe to,

działamy już społecznie od 9 lat. Patronatem zaszczyciła nas, od początku naszego funkcjonowania w Polsce, Pani Prezydentowa Jolanta Kwaśniewska. Na świecie pomogłyśmy już 800.000 kobiet. W Polsce z naszych darmowych, profesjonalnych warsztatów (pisanie CV, autoprezentacja, wsparcie psychologiczne, wzmocnienie, dress code, makijaż, wizyty w salonie fryzjerskim, ale także budżet rodzinny, eko-kuchnia, joga, literatura, wystąpienia publiczne, tworzenie własnej firmy i inne) skorzystało już ponad 800 kobiet. Każda z nich, poza warsztatami, wizytą w salonie fryzjerskim i sesją fotograficzną, dostała od nas także szczęśliwą sukienkę, czyli odpowiedni strój na rozmowę kwalifikacyjną. W stowarzyszeniu pracujemy nieodpłatnie. Cały Zarząd, Rada Patronacka i trenerki działają społecznie, bo widzimy głęboki sens we wspieraniu innych kobiet. Zapraszamy do nas! Może potrzebujesz naszej pomocy albo chcesz zostać u nas wolontariuszką? Napisz: poland@dressforsuccess.org lub zajrzyj na FB: Dress for Success Poland.

Artykuł sponsorowAny

Zarząd i Rada Patronacka

ewa piaSkowSka

kryStyna liSiecka

dorota StaSikowSka -woŹniak

joanna karzełek

iwona woŹniak -bagińSka

ela kwaśnicka

jolanta czech-Sierak

lidia mikita


Listy z Monachium

Bogata biedna Bawaria Aldona Likus-Cannon

Fot. Allan Richard Tobis

Na krótkim odcinku, na któMonachium, stolica Barym jeszcze niedawno nie było warii, od lat uważana ani jednej żebrzącej osoby, pojest za perłę Niemiec. jawia się coraz więcej ludzi poZalicza się do najbogatzbawionych dachu nad głową. szych miast Europy i jest – Mamusiu, wiesz – powiegłówną siedzibą wielu działo moje dziecko, przygląniemieckich i światowych dając się koczującym ludziom koncernów o najwyż– gdy dorosnę, nie chcę już szym poziomie rozwoju. tu mieszkać. – Dlaczego? – Wyróżnia się doskonałą spytałam zdziwiona. – Zoinfrastrukturą, a średbacz, jak tu biednie, tyle osób nie zarobki w München mieszka na ulicy – wyjaśnisą najwyższe w RFN. Niła. – A wiesz, że Monachium kogo nie dziwią zatem zaparkowane na ulicy Jeśli jest ktoś przejedzony, to jest i ktoś głodny zalicza się do najbogatszych miast Europy i jest jednym Porsche, Maserati, LamLew Tołstoj z najlepszych miejsc do życia? borghini czy Ferrari, – starałam się ją przekonać, że nigdzie na świecie nie ma leo najnowszych modelach BMW, Audi czy Mercedepiej. Pokręciła tylko głową przecząco... sa nie wspominając. W samym Monachium jest obecnie około 8 tys. bezdomnych, z czego 600 żyje wprost na ulicy. Jak podają statystyki, Któregoś dnia wyszłam na zakupy i dostrzegłam śpiącego ich liczba w ostatnim roku wzrosła o 30%. Do tego dochodzi w aucie mężczyznę. Na tylnej szybie wisiały ubrania. W pojeszcze 15 tys. rencistów na granicy ubóstwa. bliżu kręcono film i wszędzie stały telewizyjne naczepy, więc Nieznajomy z samochodu na rogu nadal w nim śpi. To nie pomyślałam, że zasnął ktoś z ekipy. „Każdemu może się zdabył aktor z ekipy filmowej. W ciągu dnia znika, jakby wybierał rzyć” – przeszło mi przez myśl i ruszyłam przed siebie. Obok się do pracy, wieczorami wraca. Na tylnej szybie nadal wiszą mignęło czarne Bugatti z czerwonymi felgami. – Ale wóz – garnitur i biała koszula, na przedniej umieścił kartkę z pozwopowiedziałam jakby do siebie, jakby do córeczki. – Który? leniem na parkowanie. Mijając go codziennie, mam wrażenie, – zapytała ciekawie. – Już przejechał – machnęłam ręką. – że to przedstawiciel nowego typu bezdomnych – ma pracę, A ten widziałaś? – obróciła się do tyłu i pokazała mi wózek lecz nie ma mieszkania. Szokujący widok, coraz częstszy. z supermarketu, wypchany życiowym dorobkiem siedząceLudzie grzebiący w śmietnikach, zbierający butelki, śpiący go obok mężczyzny. Na kocu leżały kartka z napisem Obna chodnikach stają się częścią naszej bawarskiej codziendachlos (bezdomny) i stare gazety. Parę kroków dalej swoje ności. Parę lat wstecz w ogóle nieistniejący, jeszcze rok temu miejsce okupował kloszard, który wrósł już w tę ulicę rok mało zauważalni – dziś są już wszędzie. Człowiek, niestety, temu i stał się jej częścią. Między przechodniami utykał stazbyt szybko przyzwyczaja się do takich widoków, a z czasem rzec z kubkiem, żebrzący od lat, jakby to było jego zawodem. przestaje biedę zauważać. I tylko dzieci dostrzegają wszystko. Kiedyś był jedynym proszącym o pomoc, więc chętnie go W Niemczech, przede wszystkim w wielkich miastach, gwałwspomagałam, jednak pewnego dnia zobaczyłam go w innej townie rośnie przepaść między biednymi a bogatymi. Lew części Monachium, w garniturze i bez kuli pod pachą, więc Tołstoj zauważył, że „jeśli jest ktoś przejedzony, to jest i ktoś przestałam faceta wspierać. Coraz częściej jednak na ulicy głodny”. Czy tak ma być? Słowa Jan Pawła II, wypowiedziane lądują ludzie, którzy pomocy naprawdę potrzebują: śpią, w Polsce, nabierają obecnie wyjątkowej wartości: „Starajmy leżą lub siedzą. Nie żebrzą, czekają na pomoc. Obładowani się tak postępować i tak żyć, by nikomu (…) nie brakło dachu śpiworami, kocami, czasami czymś do jedzenia. Ze wzronad głową i chleba na stole, by nikt nie czuł się samotny, pozokiem wlepionym przed siebie i wstydem ukrytym głęboko stawiony bez opieki”. Powinniśmy o tym pamiętać i w naszej w sercu. Czekają na wsparcie, przyjazny gest, ludzki odruch. ojczyźnie, i w tej zastępczej, w której teraz mieszkamy. W drodze do domu naliczyłyśmy siedmiu bezdomnych.

68

nr 51 / 2017 • Lady’s Club


fOREVERLIfE cLINIc

Artykuł sponsorowAny

nych, co daje efekt 100-procentowej wchłanialności podanych składników. Metoda infuzji dożylnej charakteryzuje się bezpieczeństwem, natychmiastowym efektem, 100-procentową wchłanialnością, krótkim czasem podania, certyfikowaną jakością składników i przewagą nad podaniem drogą doustną. Dowiedz się więcej: www.foreverlifeclinic.pl www.facebook.com/foreverlifeclinicbb

F

oreverLife Clinic to pierwsza placówka medyczna na Podbeskidziu, której celem jest poprawa jakości życia i przyspieszenie procesów regeneracji organizmu poprzez uzupełnienie witamin, minerałów, mikro- i makroelementów za pomocą kroplówek witaminowych. Metoda podania substancji leczniczych drogą dożylną, stosowana w ForeverLife Clinic, ma za zadanie dostarczanie ich bezpośrednio do krwiobiegu, dzięki czemu zaaplikowane substancje czynne nie podlegają wpływowi enzymów trawien-

mgr farm. renata polak-chałupnik, SpecjaliSta w dziedzinie farmacji aptecznej, pomySłodawca i założyciel foreVerlife clinic

ForeverLife Clinic • Bielsko-Biała • Kazimierza Wielkiego 26 • tel. 608 066 110 kontakt@foreverlifeclinic.pl Artykuł sponsorowAny

ORTO MED SPORT bielsko-biAłA O

rto Med Sport Bielsko-Biała to nowo powstałe na bielskim rynku medycznym centrum ortopedyczno-rehabilitacyjne, łączące tradycyjny profesjonalizm z innowacyjnymi metodami leczenia. Naszą placówkę charakteryzuje indywidualne podejście do każdego pacjenta, kompleksowość stosowanych metod leczenia, działanie zespołowe w gronie dobrze wyedukowanych lekarzy i fizjoterapeutów, praca z wykorzystaniem sprzętu na poziomie światowym. Swoje usługi kierujemy zarówno do sportowców, jak i osób niezwiązanych ze sportem.

mgr fizjoterapii dominik chałupnik, założyciel orto med Sport bielSko-biała

Problem zdrowotny każdego pacjenta jest dla nas tak samo ważny! Zapraszamy!

Orto Med Sport Bielsko-Biała • Nowoczesne spojrzenie na medycynę i rehabilitację Bielsko-Biała • Kazimierza Wielkiego 26 • tel. 698 101 503 • www.ortomedsport.bielsko.pl www.facebook.com/ortomedsportbielsko • kontakt@ortomedsport.bielsko.pl


Reklama

Artykuł sponsorowany

O

ODCHUDZAJĄCA MOC MASAŻU TLENOWEGO

dchudzasz się? Polecamy nowy system masażu poduszkami powietrznymi, poddawanymi różnorakiej kompresji, pod wpływem której ciało w trakcie zabiegu jest uciskane, a potem rozluźniane – dla uzyskania efektu głębokiego masażu uciskowego. W tym czasie pobudzony zostaje maksymalnie przepływ limfy. Masaż tlenowy stymuluje aktywność przewodów limfatycznych, wznawia przepływ limfy w krytycznych miejscach i przyspiesza metabolizm w tkankach. Zminimalizowane zostaje ryzyko powstawania tzw. zastojów wagowych w czasie terapii odchudzającej. Zmiany cellulitowe w widoczny sposób ulegają zmniejszeniu, a przy regularnych zabiegach możliwe jest ich całkowite wyeliminowanie. Sam masaż jest pozytywną formą relaksu. Skóra poddawana masażowi jest niejako „zmuszona” do regeneracji, zyskuje przy tym na jędrności i lepszym ukrwieniu.

Główne zalety masażu tlenowego • wyszczuplenie ciała w partiach poddawanych zabiegowi • rozbijanie tkanki tłuszczowej • zmniejszenie zmian cellulitowych • odmłodzenie i ujędrnienie skóry • zwiększenie metabolizmu • regeneracja mięśni po ćwiczeniach, długich godzinach spędzonych za biurkiem i po silnym stresie • usprawnianie krążenia, przede wszystkim obwodowego, ciśnienia i utlenienia/ukrwienia mięśni • zmniejszenie napięcia mięśni tkanki łącznej i więzadeł • wzrost amplitudy skurczowo-rozkurczowej mięśni, ułatwienie rehabilitacji • stabilizacja potencjału błon komórkowych, regulacja czynności bioelektrycznych organizmu • poprawa jakości snu • zapobieganie powstawaniu żylaków

Szukaj na www.mosati.pl

Mamy dla Was 3 dermarollery ufundowane przez firmę Mosaba Group, do której należy sklep internetowy www.mosati.pl. Otrzymają je te Czytelniczki Lady’s Club, które pierwsze odpowiedzą na pytanie, co to jest limfa i jaka jest rola układu limfatycznego w organizmie? Na odpowiedzi czekamy pod adresem: redakcja@ladysclub-magazyn.pl.


reklAmA

ATELIER FRYZJERSKIE AGNIESZKA WAŁĘGA

AtELIEr FrYZJErSKIE AGNIESZKA WAŁĘGA + 48 502 991 818 Broniewskiego 34 Bielsko-Biała

www.facebook.com /AgaWaAtelier

Używam profesjonalnych produktów do włosów

książka, która otwiera oczy „Bosko nieidealna” Jowita Trzaska Surowy, bezpretensjonalny, pozbawiony lukru opis zdarzeń, jakie przychodzą nam do głowy, gdy otwieramy drzwi przeszłości. Książka, w której każdy znajdzie cząstkę siebie.

Mocna jak czarna kawa – taka właśnie jest ta książka. Autorka w pro-

sty, ale dosadny sposób opowiada o realiach swojego życia. Bez zbędnego koloryzowania i głaskania czytelnika wymierza cios prawdą prosto w serce. I ta prawda dociera, obezwładnia, krzyczy. To książka dla każdego, kto jest gotowy na przyjęcie faktu, że nie jesteśmy idealni (i nigdy tacy nie będziemy), ale możemy z tym żyć i czerpać z tego radość. To książka również dla tych, którzy robią wszystko, aby walczyć ze swoimi wadami, a w tym czasie przegapiają swoje życie. Autorka otwiera oczy na wiele spraw. Pozwól, aby otworzyła też Twoje. Polecam! Monika Mróz

Książkę można zamówić na stronie www.boskonieidealna.pl

ŚLĄSKI OGrÓD ZOOLOGICZNY

zaprasza przez cały rok, latem i zimą, codziennie od godz. 9.00 Obniżone ceny biletów od listopada do końca marca normalny 15 zł • ulgowy 5 zł • rodzinny 35 zł Bilety można kupować przez internet: www.bilety.zoo.silesia.pl

W zoo stale coś się dzieje! Rok temu przyjechały słonie, Scott i Ned. Najmłodsza żyrafa, Luna, w sierpniu świętowała 1. urodziny. Dwóm gepardom, Ignisowi i Mayi, przybyła do towarzystwa samica Mambo, natomiast obok panter śnieżnych nową wolierę otrzymały dwa karakale, zwane rysiami stepowymi. Przez cały rok, niezależnie od pogody, zoo jest doskonałym miejscem edukacji i rekreacji. Zachęcamy do odwiedzin!

www.slAskiezoo.pl CHorzÓw, Promenada Gen. Jerzego Ziętka 7 • Centrala 32 793 71 66 Sekretariat 666 031 496 • sekretariat@slaskiezoo.pl


zagr a jmy w zielone Treści zawarte w publikacji nie stanowią oficjalnego stanowiska organów Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach

Od niedawna z nowych Zielonych Pracowni korzystają uczniowie w Sosnowcu, Żywcu, Świętochłowicach i Knurowie. Przedstawiciele WFOŚiGW w Katowicach byli zapraszani na uroczyste przecięcie wstęgi

D

NOWE ZIELONE PRACOWNIE

zięki wsparciu finansowemu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach jesienią tego roku w wielu szkołach województwa śląskiego otwarte zostały nowe Zielone Pracownie. Z takiej klasy do nauki biologii, przedstawiającej bioróżnorodność Zagłębia Dąbrowskiego, mogą już korzystać między innymi uczniowie IV LO z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Stanisława Staszica w Sosnowcu. W ramach projektu kupione zostały meble laboratoryjne, mikroskopy, ławki i krzesła, nowoczesne pomoce dydaktyczne i multimedia, wzbogacające wiedzę na temat ekologii i ochrony przyrody. Także w Żywcu uruchomiona została pierwsza ekopracownia dla uczniów SP nr 3. Najpierw otrzymali nagrodę 7,5 tys. zł w konkursie na projekt Zielonej Pracowni, później 30 tys. zł na realizację, a teraz przyszedł czas na jej otwarcie. Rok temu dwie szkoły ze Świętochłowic znalazły się wśród laureatów konkursu organizowanego przez WFOŚiGW Fundusz na trwałe wpisał się w przestrzeń edukacyjną regionu z dwoma konkursami – Zielona Pracownia_Projekt i Zielona Pracownia. Lista ciekawych pracowni do nauki przyrody, biologii, ekologii, geografii, chemii, fizyki czy geologii jest coraz dłuższa. Każdy ciekawy pomysł prędzej czy później może liczyć na wsparcie.

72

na Zielone Pracownie. Były to Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 1 i SP nr 2. Obie w nagrodę otrzymały ponad 64 tys. zł na projekt i wyposażenie ekopracowni. Teraz otwarta została pracownia w SP 2. Uczniowie zyskali nową, ciekawą przestrzeń do nauki przyrody, biologii, geografii i chemii. Po pracach adaptacyjnych nastąpiło też uroczyste otwarcie Zielonej Pracowni w Miejskiej SP nr 9 w Knurowie. Dzięki dofinansowaniu Funduszu w wysokości 30 tys. zł powstała atrakcyjna, dobrze wyposażona klasa, która stworzyła ciekawe warunki do nauki ekologii.

Zdjęcia Wojewódzkiego Funduszu w Katowicach nr 51 / 2017 • Lady’s Club


zagr a jmy w zielone Treści zawarte w publikacji nie stanowią oficjalnego stanowiska organów Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach

Z

Dęby nie mogą umierać

abytkowy starodrzew dębowy w Chybiu stanowi najcenniejszy pomnik przyrody ożywionej w regionie. Liczy obecnie 174 dęby błotne i szypułkowe, zasadzone w połowie XIX w. Drzewa mają więc 140-160 lat.

Dęby w Chybiu-Mnichu objęte są ochroną prawną od 1995. W 2010 aleja liczyła 199 drzew, w 2013 było ich 179, a dziś już tylko 174

Niestety, ich kondycja nie jest najlepsza, dlatego Zarząd WFOŚiGW w Katowicach na posiedzeniu 31 października podjął decyzję o przyznaniu dotacji w wysokości ponad 9 tys. zł na ratowanie alei dębowej, rosnącej blisko krawędzi jezdni i narażonej na sól, spaliny i urazy mechaniczne. Drzewa

są też osłabione przez burze i nawałnice. Zabiegi pielęgnacyjne (prześwietlenie części koron) mają wpłynąć na poprawę statyki i zwiększenie walorów estetycznych dębów. W ub. roku zabiegi przeprowadzone zostały na 78 drzewach, teraz prace obejmą 14 szt. – po zasięgnięciu opinii dendrologów.

Z pomocą żubrom w Pszczynie Z

W Pszczynie od 1865 r. znajduje się najdłużej istniejąca zamknięta hodowla żubrów na świecie

arząd WFOŚiGW w Katowicach udzielił ostatnio dotacji w wysokości ponad 37 tys. zł na zachowanie stada żubrów linii pszczyńskiej (imię każdego osobnika zaczyna się od liter PL) w Pokazowej Zagrodzie. Żubry należą do gatunku zagrożonego wyginięciem. W Europie jest ich ok. 4,5 tys., z czego w Polsce 1400. Żeby gatunek przestał być zagrożony, powinno ich być 10 tys. W ramach dofinansowania hodowli kupione zostaną zróżnicowane, wysokiej jakości pasze, gwarantujące utrzymanie stada w dobrej kondycji. Żubry będą miały też zapewnioną opiekę weterynaryjną. Zwierzęta w parku pszczyńskim odżywiają się o tej porze roku sianem, marchwią, kukurydzą, mieszankami zbóż i otrębami pszennymi.

Ścieżka dydaktyczna w zoo P ierwsza ścieżka dydaktyczna w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym w Chorzowie została wytyczona w 2007. Zaktualizowano ją w 2016, dzięki dofinansowaniu z WFOŚiGW. Teraz przyszła pora na kolejną aktualizację, także dzięki wsparciu Funduszu. Ścieżka w zoo wspiera proces edukacji przyrodniczej. Liczne tablice i plansze edukacyjne, a także drukowany przewodnik, regulują ruch zwiedzających i pomagają w samodzielnym zdobywaniu wiedzy. Fundusz udzielił niedawno dotacji w wysokości 30.650 zł na kolejną aktualizację ścieżki, która będzie polegała na wykonaniu i montażu 65 tablic gatunkowych, 35 tablic edukacyjnych, 65 tablic informacyjnych oraz opracowaniu i druku przewodnika, broszur i ulotek.

Ozdobą zoo są dwie pandy czerwone, Ping i Pong. Przyjechały one z Francji przeszło dwa lata temu nr 51 / 2017 • Lady’s Club

73


krzyżówka z nagrodami CYFERKI

1

2

3

4

5

6

11 12

17

7 14

18

19

15

15

16

4

26

27

10

20

13

28 33

34

835

6 16 21

24

32

22

3

29

30

31

36

37

38 39

40

29

13

23

25

8

11

14 17

7

1

9

41 42

43

10

12 44

5

POZIOMO: 1. jest nim Fortunella Swingle, 7, kompromitacja dla nastolatka, 11. figa kaktusowa, 12. anielski dozorca, 13. na niej pojawiają się pierwsze siwe włosy, 14. uliczny grajek retro, 17. osłona felgi, 20. dziecko się w niej zatraca, 23. z nich słynie Kuba, 24. dusi górnika, 25. skomponował „Cudownego Mandaryna”, 28. do rozpychania się, 32. miasto w południowym Azerbejdżanie, 37. mąż gaździny, 38. jego hitem było „Słodkiego miłego życia”, 39. jednostka miary rolnika, 40. owad Nikołaja Rimskiego-Korsakowa, 41. amerykański pułkownik, 42. włoska knajpa, 43. wielbiciel dużego ekranu, 44. ujemna strona, wada. PIONOWO: 1. kawalątko, ociupina jedzenia, 2. nim kończy się bajka, 3. lata nad stawem, 4. grzanka, 5. konkurencja Wersalu, 6. waszmość, 7. niespodzianka na pustyni, 8. przeciwieństwo hałasu, 9. znany przedwojenny lokal w Warszawie, 10. dyshonor, 15. Cielecka, Janda lub Monroe, 16. szarpidrut, 18. obrzydlistwo, 19. Siemowit lub Mieszko, 21. starszy brat z kreskówki, 22. wilcze odgłosy, 25. białowieski chrząszcz, symbol ochrony owadów, 26. z drożdży do wypieków, 27. masturbacja, 29. leczy nowotwory, 30. żelaziak tytanowy, 31. słynie z porcelany, 33. wichura z okiem, 34. powieść Dostojewskiego, 35. kłótnia, konflikt, 36. mąż boskiej Wenus.

Litery z pól oznaczonych czerwonymi cyframi od 1 do 17 utworzą hasło krzyżówki. Prawidłowe rozwiązanie prześlij mailem na redakcja@ladysclub-magazyn.pl lub na adres Firma Wydawnicza Lady’s Club, ul. Sucha 32, 43-309 Bielsko-Biała – do 28 lutego 2017. Nagrody wyślemy pocztą.

CZEKAJĄ NA WAS 23 NAGRODY  Tkalnia Urody Day SPA Bielsko-Biała Legionów 26-28 (Nowe Miasto) www.tkalniaurody.pl żający na twarz i relaksujący masaż całego ciała.

1

Dzień w SPA, czyli zabieg nawil-

 Książki Wydawnictwa ZYSK I S-KA (www.zysk.com.pl) 2 Jeden egzemplarz książki Jakuba Skworza „Adaś Mickiewicz. Łobuz i mistrz”, 3 Jeden egzemplarz książki Jerzego Besali „Alkoholowe dzieje Polski. Czasy rozbiorów i powstań”, 4 Jeden egzemplarz horroru Thomasa Olde Heuvelta „HEX”, 5 Cztery egzemplarze opowieści Michała Kruszony „Reifstein albo Podróż Trzech Króli”, 6 Trzy egzemplarze powieści historycznej Jadwigi Skibińskiej-Podbielskiej „W krainie dębów i krwi”, 7 Jeden egzemplarz thrillera Shari Lapeny „Nieznajoma w domu”, 8 Jeden egzemplarz dreszczowca Gina Phillipsa „Dzikie królestwo”, 9 Jeden egzemplarz powieści miłosnej Elle Kennedy „Cel”, 10 Trzy egzemplarze powieści Arundhati Roy „Ministerstwo niezrównanego szczęścia”.  Książki Wydawnictwa CZWARTA STRONA (www.czwartastrona.pl) 11 Jeden egzemplarz powieści obyczajowej Agnieszki Lis „Samotność we dwoje”, 12 Jeden egzemplarz powieści obyczajowej Agnieszki Lis „Jutro będzie normalnie”, 13 Jeden egzemplarz powieści historycznej Magdaleny Wali „Rozalia”.  Książki WYDAWNICTWA POZNAŃSKIEGO (www.wydawnictwopoznanskie.com) 14 Jeden egzemplarz książki Elisabeth Åsbrink „1947. Świat zaczyna się teraz”, 15 Jeden egzemplarz książki podróżniczej Jeana McNeila „Dzienniki lodu. Wspomnienia z 1 Fostera „Jak zwierzę. Intymne zbliżenie z naturą”. Antraktydy”, 16 Jeden egzemplarz książki przyrodniczej CharlesaStrona

74

nr 51 / 2017 • Lady’s Club


1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

DZIĘKUJEMY WYDAWCOM I FIRMOM ZA UFUNDOWANIE NAGRÓD Rozwiązanie z nr 5 (50) 2017: JESIENNA SŁOTA, SILNY WIATR. Lista nagrodzonych znajduje się na stronie www.ladysclub-magazyn.pl. Krzyżówkę przygotowała ANNA JURCZYK / www.lowiskoksiazek.blogspot.com nr 51 / 2017 • Lady’s Club

75


KRZYSZTOF ŁĘCKI

WIDMA krążą nad europą Świetna biografia Witolda Gombrowicza (Klementyna Suchanow „Witold Gombrowicz. Ja, geniusz”, Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2017) przypomniała mi niezapomnianą frazę z „Trans-Atlantyku”: „Nie jestem ja na tyle szalonym, żebym w dzisiejszych czasach co mniemał albo i nie mniemał”...

Ż

eby w ciekawych czasach, w których przyszło nam żyć, niczego samemu ani mniemać, ani nie mniemać, a tylko poszukać spokoju, poszedłem za wskazówką Tomasza à Kempis, który pisał: Wszędzie szukałem spokoju i nigdzie nie znalazłem, jak tylko w kąciku z książką. Kącik ten wszak nie zawsze musi być zresztą cichy. Bodaj czy nie u Hrabala znalazłem fragment, w którym opisuje on, jak to czytając książkę w kąciku knajpy izolował się dość skutecznie od bójki, która toczyła się tuż obok. Piliniusz Młodszy w trakcie trzęsienia ziemi, które nawiedziło Pompeje, czytał Liwiusza, opuszczając dom dopiero, gdy groził zawaleniem, zaś słynny historyk Ryszard Pipes zaczytywał się w historii Bizancjum, kiedy Niemcy we wrześniu 1939 bombardowali Warszawę. Zatem – książka! Niestety, licho mnie chyba podkusiło i sięgnąłem po pracę amerykańskiego konserwatysty Patricka J. Buchanana „Churchill, Hitler i niepotrzebna wojna” (Czerwone i Czarne, Warszawa 2013). Dla mnie wykładnia dziejów epoki dwu wojen światowych, jaką daje Buchanan, zdaje się przekonywująca – z jednym może, ale za to jednak niezwykle istotnym dla nas, Polaków, wyjątkiem. Otóż Buchanan krytykuje brytyjskie gwarancje dla Polski z marca 1939. Traktuje je jako wyraz nieodpowiedzialnego idealizmu Brytyjczyków, którzy w ten sposób postanowili przeciwstawić się Hitlerowi, kładąc na szalę swoją pozycję w świecie i losy całego imperium. Bez tych gwarancji Polacy nie postawiliby się Hitlerowi, a on zadowoliłby się zajęciem Wolnego Miasta Gdańska i eksterytorialną autostradą do Prus. Sposób myślenia Buchanana jest spójny i kiedy się go czyta, łatwo przychodzi przyjąć proponowany przezeń punkt widzenia. Jeśli jednak zna się inne interpretacje wielkodusznych z pozoru brytyjskich gwarancji, to równie łatwo przyjąć, że deklaracje te w rzeczywistości miały skierować hitlerowską agresję na wschód, na Polskę, a Brytyjczykom dać bezcenny czas na przygotowania wojenne. Losy tzw. dziwnej wojny w latach 1939-1940, jaką wydali Niemcom alianci, nakazują nieco głębiej pochylić się właśnie nad taką, znacznie mniej idealistyczną wykładnią sojuszniczych deklaracji. Ogólna diagnoza Buchanana jest raczej powszechnie przyjęta – tak, to dwie wojny światowe zniszczyły dominację Zachodu na świecie i pogrzebały wielkość brytyjskiego imperium. Nowe jest to, że przy-

76

nr 51 / 2017 • Lady’s CLub

pisał je Buchanan w głównej mierze błędnym kalkulacjom jednego człowieka – Winstona Churchilla. Ale bardziej dzisiaj interesujące zdaje się przedstawienie – za Buchananem – mniej znanych poglądów Churchilla. Otóż już dobrych kilka lat po zakończeniu II wojny światowej, kiedy Churchill znów został premierem, zajął on stanowisko w sprawie tego, co wówczas zwało się kolorową imigracją Brytyjskiej Wspólnoty. Zdaniem Buchanana, Churchill miał w tej kwestii poglądy zbliżone do lorda Salisbury, który swego czasu oświadczył (cytuję za Buchananem): Dla mnie nie jest to jedynie kwestia tego, czy należy wpuszczać przestępców murzynów, czy też nie (…), to kwestia tego, czy należy wpuszczać wielką liczbę murzynów, niezależnie od tego, czy są przestępcami czy nie. Hmm!... Churchill kolorową imigrację na wyspy brytyjskie uznał za najważniejszy problem, przed jakim stoi ten kraj, ale żaden z moich ministrów nie zwraca na niego uwagi. Wielu uważa, że gdyby Churchill utrzymał się u władzy, wprowadziłby takie rozwiązania prawne, które sprawiłyby, że dzisiaj Londyn wyglądałby zupełnie inaczej. Ale, jak łatwo z naszej współczesnej perspektywy zauważyć, Duch Dziejów wiał wtedy w zupełnie inną stronę – po Ghandim pojawił się Martin Luther King i tak już się dalej potoczyło. Wyraźnie sprzeczne z duchem czasu wyobrażenia Churchilla przegrały. Buchanan w swojej książce przypomina los spadkobiercy tych wyobrażeń, konserwatywnego polityka Enocha Powella. Powell w 1968 skrytykował przegłosowany przez laburzystowską większość Race Relations Act, który znosił jakąkolwiek dyskryminację rasową w Wielkiej Brytanii; wygłosił słynne przemówienie o „rzekach krwi”, za które zapłacił dymisją. Tak, tak – aż trudno uwierzyć, ale takie właśnie widma krążyły nad Europą już prawie pół wieku temu... PS. Na wp.pl („Wszystko co ważne”) przeczytałem jako jedną z głównych wiadomości, że Donald Trump skompromitował się po sierpniowych zamachach terrorystycznych w Barcelonie. No cóż, nie trzeba chyba specjalnie przekonywać, że Barack Obama czy Hillary Clinton napisaliby o wiele bardziej stosowne kondolencje niż Trump.


Tkalnia Urody Day SPA, ul. Legionรณw 26-28, 43-300 Bielsko-Biaล a, tel. 22 810 69 89; 533 463 443, www.tkalniaurody.pl



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.