Rok IX Nr 1/2005
Czasopismo projektantów, architektów i inwestorów
Rozmowa ze Stefanem Kury∏owiczem Granice architektury 2–5
Nowa szko∏a dla Tuzli Na dobry poczàtek 10
Rozmowa z Przemo ¸ukasikiem Przekraczanie barier 12–14
Nowy Ostseestadion w Rostocku Futbol w komfortowych warunkach 6–7
Urbanistyczne gesty Bank obywatelski 11
Renowacja betonu u stóp berliƒskiej wie˝y Odnowa medialnego centrum 15–16
Odwa˝na renowacja pomnika architektury Przesz∏oÊç i przysz∏oÊç 8–9
Sto
Budowaç Êwiadomie.
Rozmowa z architektem
Granice architektury Rozmowa ze Stefanem Kury∏owiczem, wybitnym polskim architektem, szefem pracowni APA Kury∏owicz & Associates w Warszawie
– Czy wykonywana obecnie na szerokà skal´ termomodernizacja miejskich blokowisk z betonowych prefabrykatów stwarza jakàÊ szanse naprawy ich estetyki? – Problemem tzw. blokowisk nie jest ich estetyka ani fakt, i˝ nie spe∏niajà wspó∏czeÊnie obowiàzujàcych norm technicznych. Problem jest znacznie szerszy i dotyczy zagadnieƒ spo∏ecznych i socjalnych. Wi´kszoÊç z tych budynków zestarza∏a si´ moralnie i przesta∏a odpowiadaç faktycznym potrzebom oraz aspiracjom ich mieszkaƒców. JednoczeÊnie ich konstrukcja, mimo i˝ prymitywna, jest nadal solidna, co w wi´kszoÊci przypadków nie stwarza mo˝liwoÊci ich adaptacji do odmiennych obecnie potrzeb u˝ytkowników. Ocieplony i Êwie˝o pomalowany „blok” wyglàda na pewno lepiej. Szczególnie, je˝eli prace wykonane sà w sposób przemyÊlany, z materia∏ów dajàcych gwarancj´ wieloletniej trwa∏oÊci. Jest to jednak dzia∏anie powierzchowne, nie rozwiàzujàce istoty problemu. Przypuszczam, ˝e znaczàcà cz´Êç zbudowanych w latach ubieg∏ych zespo∏ów bloków mieszkalnych trzeba b´dzie z czasem po prostu wyburzyç. – W tym miejscu nie sposób uniknàç pytania: od którego Centrum Biurowe Fokus
– Jedna ze Êcian Pana gabinetu pyszni si´ pi´knà fakturà surowego betonu uformowanego w szalunku z desek. To nie mo˝e byç dzie∏em przypadku! – W ˝adnym razie. Jestem przeciwnikiem przypadków, tak˝e w architekturze. Jestem natomiast goràcym zwolennikiem betonu. Nie tylko jako materia∏u konstrukcyjnego, ale przede wszystkim jako znakomitego tworzywa architektonicznego, uczciwego i niczego nieudajàcego. Beton zastosowany po raz pierwszy na szerokà skal´ przez Rzymian, pozwoli∏ im na tworzenie nowych prze-
strzeni o nieznanej uprzednio skali i wyrazie. W Polsce przez dziesi´ciolecia stosowany by∏ po prostu niew∏aÊciwie. Od kilkunastu lat, przy kolejnych realizowanych przez naszà Pracowni´ obiektach, eksperymentujemy z betonem usi∏ujàc nadaç mu rang´ materia∏u decydujàcego o charakterze i wyrazie architektonicznym budynku. Pierwszymi by∏y siedziby Pomaton EMI i Arcon ISC, dalej budynek PLL LOT i Centrum Biurowe Fokus, a ukoronowaniem tych prób jest zapewne biurowiec i magazyny firmy Reprograf przy ulicy Wolskiej. Osiedle Eko-park
2
StoJournal 1/2005
Biurowiec LOT-u
momentu zaczyna si´ architektura, a co jest jedynie konstrukcjà spe∏niajàcà funkcje czysto u˝ytkowe? – Ta granica zaczyna si´ w momencie, w którym budynek poza funkcjami czysto u˝ytkowymi niesie swà formà przekaz pewnej informacji, pobudza emocje. Wtedy zaczyna si´ prawdziwa architektura.
– A wracajàc do betonu, bardzo mi si´ podoba zaprojektowany przez Pana Pracowni´ wspomniany ju˝ budynek Reprografu na warszawskiej Woli. Ca∏y z betonu, a jednak swà pi´knà formà przekazuje informacje o charakterze dzia∏alnoÊci w∏aÊciciela. – Budynek firmy Reprograf by∏ z jednej strony Êwiadomà
próbà rehabilitacji prefabrykatu betonowego, któremu przypisana zosta∏a rola elementu decydujàcego o wyrazie architektonicznym budynku i klimacie jego wn´trz, a o którego u˝yciu na tak szerokà skal´ zadecydowa∏a te˝ intencja nadania bryle budynku bardzo „graficznego” wyglàdu, w∏aÊciwego dla firmy zajmujàcej si´ poligrafià. O kszta∏cie obiektu stanowi prosta bry∏a oraz zastosowane materia∏y wykoƒczeniowe. SpójnoÊç zewn´trznej formy budynku i wn´trza uzyskaliÊmy poprzez zastosowanie zewn´trznych, prefabrykowanych ok∏adzin ˝elbetowych Êcian, które p∏ynnie, przez przeszklonà w ca∏oÊci po∏udniowà Êcian´ budynku przenikajà do wn´trza, stanowiàc wykoƒczenie Êcian. W dalszej kolejnoÊci charakter wn´trza podkreÊlajà Êwiadomie wyeksponowane prefabrykowane stropy ˝elbetowe, oparte na stalowej konstrukcji. – Po op∏akanym stanie estakad warszawskiej Trasy ¸azienkowskiej widaç, ˝e beton jest tworzywem jednak podatnym
na procesy korozyjne… – W znakomitym natomiast stanie sà wykonane w latach trzydziestych ubieg∏ego wieku ˝elbetowe rogatki autostrady pod Wroc∏awiem. Jest ogromna liczba przyk∏adów skomplikowanych konstrukcji in˝ynierskich s∏u˝àcych bez przeszkód przez czasokres wielokrotnie d∏u˝szy ni˝ marne kilkadziesiàt lat istnienia Trasy ¸azienkowskiej. By∏y po prostu w∏aÊciwie wykonane. Zagro˝eniem dla trwa∏oÊci ka˝dej konstrukcji, w tym ˝elbetowej, jest przede wszystkim niekompetencja projektantów, ubóstwo technologiczne i partactwo wykonawców. – Jakie znaczenie ma dla architekta mo˝liwoÊç swobodnego doboru materia∏u, z którego ma byç zbudowany projektowany przez niego obiekt? – Podstawowe. Przy za∏o˝eniu oczywiÊcie, i˝ sami potrafimy narzuciç sobie konieczne ograniczenia. Mamy obecnie swobod´ dost´pu do materia∏ów i technologii, o jakich kilkanaÊcie lat temu mogliÊmy je-
Rezydencja ambasadora Korei Po∏udniowej
StoJournal 1/2005
3
ocenia Pan jej obecnà kondycj´ w kontekÊcie europejskim? – Wybrane polskie realizacje zaczynajà byç porównywalne z tym co tworzà znane pracownie europejskie. Porównywalne jest te˝ przygotowanie i potencjalne mo˝liwoÊci architektów m∏odszego pokolenia, z umiej´tnoÊciami ich rówieÊników koƒczàcych renomowane uczelnie zagraniczne. To cieszy, ale te˝ w niczym nie okreÊla kondycji polskiej architektury i budownictwa jako ca∏oÊci. O tym odbiorze decyduje Êrednia jakoÊç realizowanych budynków, spójnoÊç i ∏ad przestrzeni publicznych, a tak˝e standard ich utrzymania. I o ile nie mam obaw o kondycj´ czo∏ówki, to patrzàc na dominujàcy powszechnie chaos, bylejakoÊç i jarmarczny gust wielu z twórców, decydentów, jak i codziennych odbiorców – u˝ytkowników polskiego Êrodowiska zurbanizowanego, daleki jestem od optymizmu. Odnosz´ wra˝enie, ˝e cz´stokroç nikt nie jest zainteresowany jakoÊcià architektury i nikomu te˝ szpetota jego bezpoÊredniego otoczenia nie przeszkadza. Obawiam si´, i˝ stan taki trwaç b´dzie jeszcze przez d∏ugi czas. – Czy ma dla Pana znaczenie skala projektowanego obiektu? – Raczej nie. Staramy si´ byç wierni zasadzie, ˝e ka˝dy projekt bez wzgl´du na jego wielkoÊç i charakter powinien byç traktowany jako wyzwanie, nigdy jako koniecznoÊç. Cz´sto wr´cz trudniej jest zaprojektowaç ma∏y dom ani˝eli du˝y, bo ten ostatni nabiera znaczenia przez sam gabaryt. Zwracam uwag´, ˝e jako swój „ulubiony budynek” opisa∏em w „Architekturze” projektowany przez Franka Loyda Wright’a niewielki dom jednorodzinny Sary i Melvyn’a Maxwell’a Smith’a, w Bloomfield Hills, Michigan (1947). Dom jest naprawd´ niewielki Biurowiec „Królewska”
dynie marzyç. Mamy te˝ wiele przyk∏adów, i˝ nie daje to gwarancji sukcesu, a cz´sto dokumentuje bezradnoÊç i brak samokrytycyzmu autorów. – Czy architektura wn´trz jest dla Pana wa˝nym elementem projektu jako ca∏oÊci? – Wyznajemy w Pracowni zasad´, i˝ wn´trza projektowanych przez nas budynków sà integralnie zwiàzane z ich zewn´trznà formà, charakterem inwestora, czy przeznaczeniem obiektu. W niektórych przypadkach, jak siedziba PLL LOT, dà˝yliÊmy wr´cz do zatarcia granicy pomi´dzy zewn´trznà struk-
turà budynku a jego przestrzeniami wewn´trznymi. W siedzibie Pomaton EMI o charakterze budynku w znacznej mierze decyduje dyspozycja i sposób wykoƒczenia wn´trz. Tak˝e siedziba Arcon ISC przy ulicy Baletowej od samego poczàtku by∏a projektowana jako budynek introwertyczny, o którego zewn´trznym wyrazie, zadecydowa∏ sposób rozwiàzania i u˝ytkowania przestrzeni wewn´trznych.. – Nale˝y Pan – u˝ywajàc j´zyka sprawozdawców sportowych – do Êcis∏ej czo∏ówki twórców polskiej architektury. Jak Siedziba firmy Arcon
4
StoJournal 1/2005
Siedziba firmy Reprograf
i bardzo skromny, lecz jest to bez znaczenia w zestawieniu z wra˝eniem jakie wywiera na ka˝dym zwiedzajàcym oraz samà historià jego budowy i ˝ycia jego w∏aÊcicieli, którzy budow´ domu wed∏ug projektu Franka Loyda’a Wright’a uczynili celem swego ˝ycia – i cel ten zrealizowali. Skala budowli nie ma ˝adnego wp∏ywu na ocen´ jego walorów architektonicznych. SpoÊród zrealizowanych przez naszà Pracowni´ projektów, na list´ okreÊlonà jako: „najznakomitsze prace architektoniczne Êwiata zbudowane po 1998 ro-
ku”, opublikowanà w wydanym w 2004 r. The Phaiadon Atlas, trafi∏a obok budynku LOT-u, bodaj najmniejsza z zaprojektowanych przez nas budowli – pawilon ekspozycyjny, zbudowany na warszawskim osiedlu Eko-park. – Szczerze gratuluj´ i bardzo dzi´kuj´ za t´ rozmow´. Rozmawia∏: Teodor Wernicki Zdj´cia: archiwum APA KA
Stefan Kury∏owicz (ur. 1949), prof. dr hab. architekt, kierownik Pracowni Architektury Przemys∏owej i Wieloprzestrzennej na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej. Szef i projektant w Autorskiej Pracowni Architektury Kury∏owicz & Associates Sp. z o. o., w której powsta∏o kilkadziesiàt projektów zaliczanych do czo∏owych osiàgni´ç najnowszej architektury w Polsce. Laureat wielu nagród w konkursach architektonicznych. Realizacje autorstwa i wspó∏autorstwa St. Kury∏owicza otrzyma∏y mi´dzy innymi: trzykrotnie przyznawanà przez SARP Nagrod´ Roku, by∏y pi´ciokrotnie nagradzane w konkursie „˚ycie w Architekturze” organizowanym przez redakcj´ miesi´cznika Architektura Murator oraz trzykrotnie uznane za „ulubione budynki warszawiaków”. Rzecznik OdpowiedzialnoÊci Zawodowej Krajowej Izby Architektów, Laureat Honorowej Nagrody SARP za ca∏okszta∏t twórczoÊci, przyznanej w 2003 roku. Budynek biurowy Nautilus
StoJournal 1/2005
5
Prezentacja obiektu
Nowy Ostseestadion w Rostocku Futbol w komfortowych warunkach
Zbudowana przed szeÊçdziesi´cioma laty owalna bry∏a stadionu znikn´∏a w ciàgu zaledwie 16 miesi´cy. Zastàpi∏a jà nowa prostokàtna budowla z charakterystycznymi, Êci´tymi naro˝nikami
Zawodowa pi∏ka no˝na to bardzo trudny rodzaj dzia∏alnoÊci. Od miejsca rozgrywek, jakim jest stadion, wymaga si´ o wiele wi´cej ni˝ tylko po∏àczenia pola do gry, trybun dla widzów i chroniàcych przed kaprysami aury dachów. Tworzenie stref dla VIP-ów, przeznaczonych dla sponsorów i honorowych goÊci, staje si´ dla klubów pi∏karskich coraz wa˝niejsze, zarówno ze wzgl´dów finansowych, jak i presti˝owych. Lo˝e z najlepszym widokiem na przebieg wydarzeƒ sportowych, komfortowym wystrojem i doskona∏à gastronomià – to ju˝ dzisiaj standardowe elementy stadionów sportowych. Przebudowa istniejàcych, cz´sto ponad pó∏wiecznych obiektów, spe∏niajàca przy tym dzisiejsze oczekiwania, jest jednak bardzo trudna. TrudnoÊç t´ zwi´kszajà dodatkowo podwy˝szone wymagania dotyczàce bezpieczeƒstwa na trybunach oraz program niezb´dnych pomieszczeƒ dla zawodników. Z tych powodów w Rostocku podj´to decyzj´, by wzniesiony w roku 1953 Ostseestadion, na którym swoje mecze w roli gospodarza rozgrywa dru˝yna F. C. Hansa Rostock, zbudowaç stopniowo od nowa. Takie rozwiàzanie mia∏o zapewniç uniezale˝nienie kalendarza rozgry-
wek od przebiegu prac rozbiórkowych i budowlanych. Rozbierano kolejne fragmenty trybun i ∏ukowych odcinków owalnej bry∏y, zast´pujàc je odpowiednimi elementami nowego stadionu. Ten zbudowany z ˝elbetowych prefabrykatów zwarty, prostokàtny obiekt powsta∏ w dotychczasowym miejscu, w ÊródmieÊciu Rostocku, jako efekt ograniczonego przetargu na projekt i realizacj´ robót. Nowa stalowa konstrukcja dachu os∏ania teraz wszystkie 30000 miejsc, z tego 20000 – siedzàcych. „Serce” stadionu mieÊci si´ w trybunie zachodniej – zamkni´tej bryle o wysokoÊci 20 i d∏ugoÊci 130 metrów, z ∏ukowym, pó∏kolistym szklanym wejÊciem. Poza obszernà cz´Êcià dla zawodników, z si∏owniami i pomieszczeniami odnowy, usytuowano tu stref´ dla VIP-ów, okreÊlanà tak˝e jako business -club. Sk∏ada si´ on z obszernej cz´Êci wejÊciowej oraz tysiàca miejsc dla goÊci i 26 ló˝ na trzecim pi´trze, do których prowadzi obszerne przejÊcie. Projekt wn´trza wykorzystuje w znacznym stopniu motywy morskie; klub pi∏karski tego dawnego hanzeatyckiego miasta ma w swym godle starà kog´. Wielkie p∏aszczyzny posadzek przy-
Czerwieƒ i b∏´kit - klubowe barwy F.C. Hansa zdominowa∏y kolorystyk´ wn´trz, korytarzy i ló˝ stadionu
6
StoJournal 1/2005
pominajà pok∏ad statku. Podwieszone sufity wykorzystujà elementy przypominajàce swà formà ˝agle. Kolory niebieski i czerwony na Êcianach trybun, obiektów gastronomicznych i korytarzy, nawiàzujà do barw klubowych. W najbardziej eleganckich strefach obiektu motywy te znajdujà swój wyraz w delikatnie mieniàcych si´ powierzchniach Êcian, szpachlowanych masà na bazie spoiwa wapiennego. Ostateczne uruchomienie zupe∏nie nowego stadionu, po rekordowo krótkiej, trwajàcej 16 miesi´cy budowie, nastàpi∏o 4 sierpnia 2001, wraz z pierwszym gwizdkiem s´dziego meczu z dru˝ynà klubu Bayer Leverkusen.
Âciany bloków instalacyjnych w cz´Êci biznesowej pokryto warstwà StoLook Marmorino – masy szpachlowej na bazie wapna
Wszystkie zewn´trzne i wewn´trzne betonowe posadzki stadionu pokryto pow∏okà ColorQuarz C 100. Zró˝nicowana kolorystyka u∏atwia orientacj´. Betonowe Êciany pokryto lazurujàcà pow∏okà akrylowà StoCryl V 400 i dodatkowo Êrodkiem StoPur V 604, jako zabezpieczeniem przed graffitti
Przy wejÊciu do cz´Êci biznesowej dominuje wielka, wielokondygnacyjna p∏aszczyzna Êciany. Jest ona równie˝ pokryta mieniàcà si´ masà szpachlowà na bazie wapna, o nasyconym niebieskim kolorze
Obiekt: Ostseestadion, Rostock Projekt: budowa stadionu pi∏karskiego Inwestor: Ostseestadion GmbH & Co KG Projekt architektoniczny: Beyer + Partner, Rostock
Bloki sanitariatów w strefie biznesowej. ˚ó∏te powierzchnie drzwi w niebieskim otoczeniu u∏atwiajà orientacj´
Wykonawca: Ibotec Beschichtungen GmbH, Siggekow Us∏ugi Sto: StoDesign Produkty Sto: StoQuarz C 100 StoCryl V 400 StoPur V 604 StoLook Metallic StoLook Marmorino StoLook Piccolo StoTex Classic StoColor Latex Zdj´cia: Christian Richters
StoJournal 1/2005
7
Prezentacja obiektu
Nowy wyglàd zespo∏u mieszkaniowego od strony zachodniej. Jego dobudowanà cz´Êç wykonano w tej samej technologii, z zachowaniem identycznych modu∏ów. Nowe sà tak˝e dojÊcia do kondygnacji z podcieniami
Stan techniczny zagro˝onej rozbiórkà cz´Êci zachodniej zespo∏u odpowiada stronie wschodniej przed jej renowacjà
Odwa˝na renowacja pomnika architektury Przesz∏oÊç i przysz∏oÊç Jego znakami rozpoznawczymi by∏y p∏askie dachy, szeregowe budowle oraz techniczne, formalne i socjalne nowatorstwo. Otto Haesler uwa˝any jest dzisiaj za jednego z najbardziej aktywnych przedstawicieli industrialnego, racjonalnego budownictwa lat dwudziestych i trzydziestych ubieg∏ego stulecia. Wraz z Walterem Gropiusem zaprojektowa∏ osiedle Dammerstock w Karlsruhe. Haesler pracowa∏ jednak przede wszystkim w Celle, gdzie w roku 1906 zaprojektowa∏ mi´dzy innymi trzy osiedla mieszkaniowe. W roku 1934, pod naciskiem re˝imu nazistowskiego, musia∏ wycofaç si´ z budownictwa i znaleêç bezpieczne miejsce w Eutin, jako architekt ogrodów. W okresie powojennym zaanga˝owa∏ si´ przy odbudowie brandenburskiego miasta Rathenow. Ostatni, zrealizowany przez Haeslera w Celle projekt „Blumläger Feld” uwa˝any jest, g∏ównie ze wzgl´du na ograniczone Êrodki finansowe na jego budow´, za jeden z jego najbardziej udanych projektów. W czasach Êwiatowego kryzysu
8
StoJournal 1/2005
Haesler zaprojektowa∏ tutaj na potrzeby miejskiego budownictwa socjalnego osiedle mieszkaniowe zredukowane do niezb´dnego minimum . Widoczne jest to przede wszystkim w programie pomieszczeƒ – ∏azienki i pralnie umieszczone zosta∏y we wspólnej, centralnej cz´Êci budowli. Wieloosobowe pokoje i korytarze pozwoli∏y na niezwykle wydajne wykorzystanie mieszkaƒ, przy ich niewielkiej powierzchni wynoszàcej tylko 38 i 48 metrów kwadratowych . Ca∏y zespó∏ sk∏ada si´ z czterech kompleksów. Dwa szeregi o d∏ugoÊci 220 m ka˝dy, przebiegajàce równolegle w odleg∏oÊci 70 m z pó∏nocy na po∏udnie – uzupe∏nia budowla frontowa i blok mieszczàcy pralnie, ∏azienki oraz w´ze∏ grzewczy. Usytuowana poprzecznie budowla frontowa, wraz ze swoimi wielkimi tarasami, przewidziana zosta∏a dla osób cierpiàcych na choroby p∏uc i z tego te˝ powodu nazwana „skrzyd∏em p∏ucnym”. Zastosowana technologia wynika∏a z ograniczeƒ ekonomicznych: ze wzgl´du na niskie
Jeden z segmentów przywrócono – co do joty – do stanu pierwotnego, zarówno na zewnàtrz, jak i wewnàtrz. Dotyczy to tak˝e wyposa˝enia oraz zró˝nicowanej kolorystyki pomieszczeƒ
Pó∏nocne zakoƒczenie zespo∏u – tak zwany „blok p∏ucny” z zielonymi oÊcie˝nicami na elewacji utrzymanej w jasnym be˝u i zieleni
wówczas ceny stali Haesler zaprojektowa∏ konstrukcj´ w technologii szkieletu stalowego, wype∏nionego p∏ytami z betonu pumeksowego i pustakami ceramicznymi. Izolacj´ termicznà tworzy∏y prasowane maty s∏omiane. Okres u˝ytkowania konstrukcji ze Êcianami zewn´trznymi o gruboÊci tylko 19,5 cm przewidziano wówczas na 30 lat. Po 70 latach istnienia obecny w∏aÊciciel obiektu zastanawia∏ si´ nad kompleksowà renowacjà, w∏àcznie z przestrzennym powi´kszeniem ma∏ych, cieszàcych si´ niewielkim zainteresowaniem mieszkaƒ. W istniejàcych warunkach, ten znajdujàcy si´ pod opiekà konserwatora zabytków zespó∏ nie nadawa∏ si´ do eksploatacji w zgodzie z zasadami ekonomii. I prawdopodobnie z tego powodu urzàd konserwatorski wyrazi∏ zgod´ na odwa˝ny projekt rozbudowy cz´Êci wschodniej. Celem dostosowania mieszkaƒ do dzisiejszych wymagaƒ powierzchniowych, od strony ogrodu dobudowano podpiwniczonà cz´Êç frontowà i nadbu-
dowano – na ca∏ej d∏ugoÊci – kondygnacj´ z podcieniami. Powsta∏e fragmenty zachowa∏y typ konstrukcji (szkielet stalowy) oraz architektoniczny charakter zespo∏u. Sà jednak wyraênie rozpoznawalne jako nowe sk∏adniki. Wewnàtrz – dawne klatki schodowe zamieniono na po∏àczenia starych mieszkaƒ, tworzàcych teraz uk∏ady dwupoziomowe. Nowe Êciany oddzielajàce mieszkania spe∏niajà obecne wymagania ochrony akustycznej i przeciwpo˝arowej. Do nadbudowanej kondygnacji prowadzà nowe wejÊcia. Ca∏kowita powierzchnia mieszkalna uleg∏a podwojeniu – 50 lokali ma teraz powierzchni´ od 48 do 110 metrów kwadratowych. Zwrócona ku zieleni strona zachodnia – pokryta metalowà ok∏adzinà – sta∏a si´ elewacjà loggiowà. Stron´ wschodnià pokryto z kolei bezspoinowym systemem ociepleniowym z p∏ytami styropianowymi gruboÊci 12 cm. Wyjàtkiem jest jeden z segmentów cz´Êci wschodniej. Po przywróceniu jej dawnego stanu, stanowi teraz autentyczne Êwiadectwo oryginalnego charakte-
Na elewacji wschodniej wyraênie widoczne sà elementy modernizacji. Trafnymi rozwiàzaniami sà kondygnacja podcieniowa i nowe otwory. Czerwony kolor okien odpowiada z kolei orygina∏owi
ru budowli i mieÊci w swoim wn´trzu ma∏e muzeum osiedla i twórczoÊci Otto Haeslera. Wykonane wyci´cia pozwalajà na wglàd w oryginalnà struktur´ Êciany, a zamontowane okna umo˝liwiajà poznanie ich dawnej kolorystyki. Widaç, ˝e wn´trza budowli by∏y dawniej utrzymane w wielu kolorach. Od zewnàtrz budowla zwraca uwag´ bia∏ymi elewacjami i czerwonymi oknami. Zamiast systemu ociepleniowego jej Êciany pokryte zosta∏y jedynie cienkà warstwà podk∏adu tynkarskiego, b´dàcego pod∏o˝em do wykonania g∏adko filcowanego, powlekanego tynku. Sposób rozbudowy i renowacji cz´Êci wschodniej mo˝e budziç dyskusje, jednak jedynie takie rozwiàzanie umo˝liwi∏o utrzymanie tego pomnika architektury i w∏àczenie go we wspó∏czesny kontekst u˝ytkowy. „Alternatywne” rozwiàzanie czeka nie poddanà renowacji cz´Êç zachodnià. Zostanie ona prawdopodobnie rozebrana, gdy˝ jej dalsze utrzymywanie by∏oby zbyt kosztowne.
Obiekt: osiedle Blumläger Feld, Celle Projekt: renowacja i rozbudowa budowli-pomnika architektury Lokalizacja: Rauterbergweg, Celle Inwestor: Städtische Wohnungsbau Gesellschaft mbH, Celle Projekt architektoniczny: Ivan Kozak, Hannover Wykonawca: Maler Nowatschin, Celle Produkty Sto: StoTherm Classic StoNivellit StoSilco Color StoReno Plan Sto-Armierungsputz StoLevell Duo Zdj´cia: Thomas Götz
StoJournal 1/2005
9
Prezentacja obiektu
Charakterystyczna, eliptyczna bry∏a mieÊci archiwum medialne i amfiteatr. Tutaj nowa zabudowa spotyka si´ ze starà cz´Êcià miasta
Nowy budynek szkolny w Tuzli stanowi tak˝e symbol kulturalnego i spo∏ecznego nowego poczàtku
Nowa szko∏a dla Tuzli Na dobry poczàtek
Obiekt: katolickie centrum szkolne Âwi´tego Franciszka, Tuzla Projekt: nowy obiekt Inwestor: Foiskupija Vehbosanska, Sarajewo Projekt architektoniczny: Kreitmayer Srecko Ljubljana Wykonawca elewacji: Vranica, Sarajewo Wykonawca wn´trz: Donat, Tuzla Produkty Sto: StoTherm Classic StoSilco K StoColor Rapid StoColor Latex 4000 StoLevell In StoLook Lasur StoLook Fondo StoPrim Isol StoPlex W Sto-Warofix innen StoPox WL 100 Zdj´cia: Zeljko Lukovic
10
StoJournal 1/2005
Wiry wojny min´∏y, lecz rany w wyglàdzie miasta sà tutaj ciàgle jeszcze widoczne i, mimo nowych dzia∏aƒ, d∏ugo b´dà towarzyszy∏y Tuzli. Nowy poczàtek jednak trwa, widoczne i odczuwalne sà nowe perspektywy dla zgn´bionych wojnà ludzi. Przyk∏adem mo˝e byç katolickie centrum szkolne Âwi´tego Franciszka, które po trzech latach budowy zosta∏o uroczyÊcie otwarte w koƒcu 2001 roku. Centrum, mieszczàce szko∏´ podstawowà, gimnazjum, ochronk´ dla dzieci i hal´ sportowà, jest kamieniem w´gielnym dla rozwoju nast´pnych pokoleƒ – przysz∏ej spo∏ecznoÊci. Miejsce, w którym znajduje si´ centrum, zbudowane jedynie dzi´ki wspania∏omyÊlnoÊci, zagranicznych ofiarodawców, ma szczególne znaczenie historyczne. Przed 100 laty by∏a tutaj szko∏a podstawowa dla dziewczàt, póêniej gimnazjum, które wykszta∏ci∏o wielu przedstawicieli inteligencji BoÊni-Hercegowiny. Centrum, usytuowane bezpoÊrednio w starej cz´Êci miasta, jest tak˝e osiàgni´ciem architektonicznym. Ze swojà modularnà elewacjà, okreÊlonà przez p∏aszczyzny tynku, aluminium i szk∏a oraz charakterystycznà naro˝nà budowl´, opartà na rzucie elipsy – wskazuje
na ciàgle wysokie kulturalne aspiracje tego miasta. Eliptyczna rotunda mieÊci bibliotek´, czytelni´, medialne archiwum i amfiteatr. Stanowi tak˝e punkt graniczny; szkolne centrum przylega bowiem do starej, Êródmiejskiej zabudowy Tuzli. Katolickie z nazwy szkolne centrum jest otwarte dla dzieci wszystkich wyznaƒ. W∏aÊnie tutaj powinny byç one nauczane i wychowywane w duchu tolerancji, kreatywnoÊci, kole˝eƒstwie i otwartoÊci na Êwiat. Dotyczy to tak˝e integracji niepe∏nosprawnych ofiar wojny, które w tym pozbawionym barier obiekcie znajdujà optymalne warunki pobytu i nauki. Z zewnàtrz elewacj´ okreÊla siatka podzia∏ów poziomych i pionowych. Tak˝e na ocieplonych i otynkowanych p∏aszczyznach wykonano pozorowane spoiny, powielajàce uk∏ad siatki. Dla wsparcia dzieci´cych umiej´tnoÊci obserwacji i zdolnoÊci ró˝nicowania, wn´trza utrzymano Êwiadomie w bogatej kolorystyce. W amfiteatrze wprowadzono z kolei przezroczyste lazury, stanowiàce prawdziwy kontrapunkt dla otaczajàcej rzeczywistoÊci.
Elewacj´ zdominowa∏y: tynk, szk∏o i aluminiowe panele. Tynkowane powierzchnie zosta∏y dopasowane do siatki podzia∏ów elewacji za pomocà pozorowanych spoin
W przeciwieƒstwie do elewacji, wn´trza szko∏y utrzymane sà w wielu kolorach
Prezentacja obiektu
Urbanistyczne gesty Bank obywatelski
Nieca∏e 30 kilometrów na po∏udniowy wschód od centrum Mediolanu le˝y ma∏o znane lombardzkie miasteczko Lodi. Za∏o˝one w roku 1158 przez cesarza Fryderyka Barbaross´ jako znak sprzeciwu dla hegemonii Mediolanu, jest dzisiaj ze swoimi 42000 mieszkaƒcami w bezpoÊrednim zasi´gu wp∏ywów tej rozrastajàcej si´ metropolii. Mimo to Lodi posiada swojà w∏asnà, odr´bnà urbanistycznà jakoÊç. Do atrakcji miasta nale˝y nowa siedziba centrali Banca Popolare di Lodi, jednego z najwi´kszych, a przy tym najstarszego komunalnego banku W∏och. Na starych terenach poprzemys∏owych, pomi´dzy dworcem i historycznym centrum miasta, biuro architektoniczne Renzo Piano zaprojektowa∏o w roku 1991 ten administracyjny budynek. Mia∏ on równoczeÊnie stanowiç wielofunkcyjne, publiczne centrum miejskiego ˝ycia. Dla tego celu architekci wykorzystali stary motyw placu, zgrabnie w∏àczajàc go w ten szczególny kontekst. Biura zosta∏y usytuowane w po-
Obiekt: Banca Popolare di Lodi, Lodi
d∏u˝nej bryle budynku o pi´ciu kondygnacjach i d∏ugoÊci 260 metrów. Za nià rozciàga si´ przykryty szk∏em plac, do którego dochodzi si´ przez przyjaênie ukszta∏towane przejÊcia. Ta zazieleniona przestrzeƒ placu ograniczona jest dwiema dwukondygnacyjnymi budowlami, w których obok biur znajdujà si´ tak˝e sklepy. Wewnàtrz zadaszonego placu umieszczono jeszcze kilka cylindrycznych bry∏ o zró˝nicowanych wysokoÊciach. Tworzà one formalnà przeciwwag´ dla d∏ugiego biurowego rygla, przyjmujà z otoczenia motyw silosu na zbo˝e i budzà – ca∏kiem nieprzypadkowo – skojarzenia ze skarbcami. Jakby sercem ca∏ego obiektu jest mieszczàce si´ w jednym ze wspomnianych cylindrów audytorium – sala o tysiàcu miejscach, przeznaczona dla zebraƒ akcjonariuszy banku oraz na lokalne uroczysoÊci. Zastosowane w niej elementy akustyczne zapewniajà sali dêwi´kowà doskona∏oÊç. Sufity akustyczne Sto zastosowano tak˝e we wszystkich korytarzach. Kompleks budowli Banca Popolare di Lodi poziomem swych rozwiàzaƒ wykracza poza bankowe wymogi. Jego wysoka, architektoniczna ranga promuje dzisiaj ca∏e Lodi. Sufity akustyczne StoSilent w audytoryjnych korytarzach sà równoczeÊnie klapami rewizyjnymi; dzi´ki ukrytej mechanice te wielkie, trapezowe elementy sufitowe umo˝liwiajà ∏atwe otwieranie
Projekt: budowa budynku administracyjnego Lokalizacja: Via Polenghi Lombardio 13, Lodi Projekt architektoniczny: Renzo Piano Building Workshop, Genua Wykonawca: Vanoncini SpA, Prezzate di Mapello Produkty Sto: StoSilent Panel Zdj´cia: Enrico Cano, Livorno
Plac przykrywa lekka szklana konstrukcja, a elewacja pokryta jest typowymi w tym regionie elementami z terakoty Wielkie, okràg∏e audytorium na 1000 miejsc
StoJournal 1/2005
11
Rozmowa z architektem
Przekraczanie barier Rozmowa z Przemo ¸ukasikiem, architektem i wspó∏w∏aÊcicielem autorskiej pracowni architektonicznej Medusa Group w Gliwicach
Budynek biurowy Ente, Gliwice
– W swoim wystàpieniu na spotkaniu z okazji jubileuszu miesi´cznika „Architektura” wspomnia∏ Pan o potrzebie indywidualnej interpretacji poj´cia architektura. Co z tej potrzeby wynika dla Pana samego? – To jest najwa˝niejsze pytanie przed jakim staje ka˝dy architekt traktujàcy swój zawód w sposób twórczy. – Moja w∏asna reinterpretacja poj´cia architektura jako procesu twórczego oznacza koniecznoÊç respektowania zarówno podstawowych zasad sztuki projektowania i wznoszenia budowli majàcych oprócz wartoÊci u˝ytkowych tak˝e walory artystyczne, jak i umiej´tnoÊç dobrej komunikacji z klien-
tem zamawiajàcym projekt, urz´dnikiem wydajàcym decyzj´ lokalizacyjnà i wykonawcà obiektu. Bez dobrego komunikowania si´ z klientem, lokalnym urz´dem i wykonawcà prac budowlanych nie b´d´ w stanie uzyskaç optymalnych efektów rozumianych zarówno w kategoriach twórczych, jak i u˝ytkowych. – A jak Pan postrzega w∏asnà obecnoÊç w architekturze? – Droga twórcza autorskiej pracowni architektonicznej Medusa Group, którà prowadz´ pospo∏u z ¸ukaszem Zaga∏à, jest stosunkowo krótka. JesteÊmy na jej poczàtku... – Ten poczàtek zyska∏ ju˝ jednak znaczny rozg∏os, ˝e Dom indywidualny, ˚erenica
12
StoJournal 1/2005
Siedziba firmy Wasko – przebudowa, Gliwice
wspomn´ Bolko Loft, o którym sporo mówiono i pisano... – Byç mo˝e dlatego, ˝e powsta∏ jako antyteza dla nowobogackich pa∏acyków z kolumnadà z rur kielichowych. Bolko Loft jest próbà poszukiwania taniej przestrzeni do zamieszkania w coraz bardziej pustoszejàcym krajobrazie Âlàska. Jest skromnà próbà poszukiwania pi´kna w czymÊ co z pozoru wydaje si´ brzydkie. Jest nie tylko moim pomys∏em na rehabilitacj´ obiektu poprzemys∏owego, ale tak˝e domem w∏asnym, w którym zamieszkuj´ razem z ˝onà i dwojgiem ma∏ych dzieci. I wbrew obawom wyra˝anym przez znanà osobistoÊç Êwiata naukowego – jesteÊmy z zamieszkiwania w tym naszym domu bardzo zadowoleni. – Rehabilitacja obiektów poprzemys∏owych jest w Polsce problemem o wielkiej skali, jednak zwykle przemilczanym... – To prawda, bardzo zresztà niepokojàca. Rehabilitacja obiektów poprzemys∏owych, wydawaç by si´ mog∏o pierwszych w kolejce do transformacji, nie jest tym, nad czym przysz∏o nam architektom pracowaç cz´sto. KoniecznoÊç ich zachowania poprzez adaptacj´ do nowych funkcji nie jest niestety dostrzegana przez lokalne spo∏ecznoÊci, a tak˝e polityków. Najcz´stszà formà rozwiàzywa-
nia problemu obiektów poprzemys∏owych jest po prostu ich wyburzanie. – Czy w tej sytuacji Bolko Loft nale˝y odbieraç jak wyraz Pana niezgody na taki stan rzeczy? – Nie chodzi∏o mi o manifestowanie czegokolwiek. Po prostu uzna∏em, ˝e zaadaptowanie fragmentu budynku by∏ej koplani w´gla na cele mieszkalne dla mojej rodziny jest rozwiàzaniem racjonalnym. I tyle.
– A˝ tyle. Ale, o ile mi wiadomo, nie jest to jedyny Pana projekt rehabilitacji starego obiektu… – Mówi pan zapewne o zrealizowanym projekcie przebudowy i rozbudowy siedziby firmy Wasko w Gliwicach. Socrealistyczny budynek z lat pi´çdziesiàtych w centrum miasta, zakupiony na siedzib´ firmy zajmujàcej si´ technologià informatycznà, nale˝a∏o
zaadaptowaç do specyficznych wymogów bran˝y, a tak˝e podwoiç jego powierzchni´ u˝ytkowà. Dla nas, tzn. ¸ukasza Zaga∏y, Bart∏omieja Brzózki i mnie, by∏a to prawdziwa architektoniczna przygoda. Lokalizacja istniejàcego budynku, jego charakter i stan techniczny, stanowi∏y dla inwestora i dla nas, projektantów, prawdziwe wyzwanie. Wykonany projekt obejmowa∏
Bolko Loft – mieszkanie architekta, Gliwice
StoJournal 1/2005
13
Budynek Ente – recepcja
zmian´ zagospodarowania terenu, renowacj´ elewacji istniejàcej, przebudow´ wn´trza starego budynku oraz demonta˝ dachu i nadbudow´ trzech kondygnacji. Architektura na nowo ukszta∏towanego budynku podyktowana zosta∏a wzgl´dami funkcjonalnymi oraz, a mo˝e przede wszystkim zastanym unikalnym kontekstem po∏o˝onego obok parku Chopina, którego walory krajobrazowe wp∏yn´∏y na rozwiàzania estetyczne. Uzyskany efekt zadawala zarówno nas, jak i inwestora. To nasz najwa˝niejszy zrealizowany projekt. – Czy mo˝na mówiç o istnieniu m∏odej polskiej architektury? – Ona istnieje i ma przed sobà obiecujàcà przysz∏oÊç. Widocznà cechà wysi∏ków twórczych m∏odych architektów jest szeroko rozumiane poszukiwanie nowej jakoÊci i – co bardzo wa˝ne – przekraczanie barier, baczna obserwacja dynamiki procesów spo∏ecznych. No i oczywiÊcie dobra znajomoÊç nowoczesnych technologii oraz materia∏ów najnowszej generacji. A ponadto szczeroÊç i wyrazistoÊç. – Jakà wag´ przywiàzuje Pan do cech materia∏ów budowlanych decydujàc si´ na ich zastosowanie w projektowanym przez siebie obiekcie? – Ostatnie s∏owo w wyborze materia∏ów na budow´ i wy-
koƒczenie projektowanego obiektu nale˝y oczywiÊcie do inwestora. Ale to wcale nie oznacza, ˝e architekt nie ma tu nic do zrobienia. Wspomnia∏em ju˝, jak wa˝na dla ostatecznego efektu jest wspó∏praca architekta z klientem – na ka˝dym etapie projektowania i realizacji obiektu. Bo bez pe∏nego zrozumienia potrzeb i preferencji klienta nie sposób trafnie sformu∏owaç za∏o˝eƒ projektowych zamówionego obiektu, w tym równie˝ koncepcji materia∏owej. I to niezale˝nie od rozmiarów dysponowanego przez inwestora bud˝etu. – Jakimi wi´c kryteriami kieruje si´ Pan w proponowanym inwestorowi doborze materia∏ów? – To bardzo proste. W ramach Êrodków przeznaczonych na realizacj´ projektu poszukuj´ rozwiàzaƒ gwarantujàcych optymalne efekty funkcjonalne i estetyczne. Poczynajàc od materia∏ów konstrukcyjnych, a koƒczàc na wykoƒczeniowych. Niekiedy wa˝nym czynnikiem decydujàcym o koncepcji technologiczno-materia∏owej jest czas realizacji projektu. Tak by∏o w przypadku zaprojektowanego przez naszà pracowni´ budynku produkcyjno-biurowego Ente w Gliwicach, który mia∏ zostaç wykonany w krótkim okresie zimowym, mo˝liwie najni˝szym kosztem. W tym
przypadku zastosowaliÊmy stalowà konstrukcj´ budynku, a dla unikni´cia procesów mokrych Êciany zewn´trzne wykonane zosta∏y z p∏yt typu sandwicz. Mówiàc o kryteriach doboru materia∏ów nie sposób pominàç kryterium bodaj podstawowego – jakoÊci. Zawsze przestrzegam
zasady, by nawet przy bardzo skromnym bud˝ecie na realizacj´ projektu nie stosowaç materia∏ów pod∏ej jakoÊci. – Dzi´kuj´ za rozmow´. Rozmawia∏: Teodor Wernicki Zdj´cia: Juliusz Soko∏owski, Marcin Czechowicz
Przemo ¸ukasik (ur. 1970), studia i dyplom na Wydziale Architekturty Politechniki Âlàskiej, stypendium w Ecole d‘Architecture Paris-Villemin. Po praktyce we fracuskich biurach architektonicznych Jean Nouvel Architecture i Odile Decq-Benoit Cornette oraz w berliƒskim biurze P. P. Pabel Architekten, wraz z ¸ukaszem Zaga∏à za∏o˝y∏ w 1997 roku w Gliwicach pracowni´ Medusa Group Architects. Laureat nagrody Debiut Roku 1998, przyznanej przez prezesa katowickiego Oddzia∏u SARP oraz nagrody M∏ody Twórca 2000 (wraz z ¸ukaszem Zaga∏à), przyznanej przez Wojewod´ Âlàskiego i Oddzia∏ SARP w Katowicach. Tak˝e wielu nagród i wyró˝nieƒ w konkursach SARP.
Galeria Mebla Halgo, Chorzów
14
StoJournal 1/2005
Prezentacja obiektu
Renowacja betonu u stóp berliƒskiej wie˝y Odnowa medialnego centrum
Berliƒska wie˝a telewizyjna o wysokoÊci 386 metrów jest jednym z symboli niemieckiej stolicy
Obiekt: centrum medialne przy wie˝y telewizyjnej Inwestor: Joint Venture Medienzentrum Berlin Projekt: Statikbüro Kaiser, Berlin Generalny wykonawca: Kondor Wessels Berlin GmbH Wykonawcy: BB Bautenschutz Latdorf (1 odcinek) ARGE Torkret/Scardock & Hofman (2 odcinek) Produkty StoCretec: Spodnie p∏aszczyzny dachów StoCrete LM, StoCryl V 200 Wierzchnie p∏aszczyzny dachów StoCrete LM, StoPox GH 100, Sto Pur EA Powierzchnie boczne StoCrete TF 200, StoPutzgrund, Stolit K3, StoCryl V 200 Pozosta∏e powierzchnie betonowe StoCrete TF 200, StoCryl V 200 Technika silosowa i maszynowa: StoSilo Comb 1,0/2,0, MiniMix 3,0, MidiMix 12,5 Zdj´cia: Friedrich Busam
Berliƒczycy znani sà ze swojego barwnego j´zyka. Zawsze udawa∏o im si´ bardzo szybko tworzyç w∏asne okreÊlenia dla nowych budynków, ludzi lub wydarzeƒ. Nie min´∏o wiele czasu od wejÊcia pierwszych goÊci do berliƒskiej wie˝y telewizyjnej w 1969 roku, gdy pojawi∏a si´ jej nowa nazwa – „Teleszparag”. Na wysokoÊci ponad 200 metrów znajduje si´ wa˝àca ponad 4800 ton kula, wykonujàca jeden obrót dooko∏a w∏asnej osi w ciàgu godziny – mieszczàca kawiarni´ i platform´ widokowà. Oko∏o miliona zwiedzajàcych rocznie wykorzystuje mo˝liwoÊç poznania Berlina z góry. Ca∏kowita wysokoÊç „Teleszparaga” wynosi a˝ 368 metrów – dzi´ki temu nale˝y do zwiàzku najwy˝szych wie˝ Êwiata. Ta elitarna grupa liczy 32 cz∏onków we wszystkich cz´Êciach kuli ziemskiej. Pierwsza winda z goÊçmi wyruszy∏a do góry 3 paêdziernika 1969. To zupe∏nie zrozumia∏e, ˝e do dzisiaj wie˝a, ze swoim betonowym trzonem, kulà i antenà, znajduje si´ w centrum zainteresowania turystów odwiedzajàcych Berlin . U jej stóp znajduje si´ wielofunkcyjny zespó∏ budynków, mieszczàcy obok restauracji i strefy wejÊciowej do wie˝y, tak˝e centrum medialne. Swojà siedzib´ ma tutaj berliƒski nadawca telewizyjny. Oczom uwa˝nego obserwatora nie mo˝e jednak ujÊç tak˝e inne interesujàce osiàgni´cie in˝ynieryjno-techniczne: wspornikowe, fa∏dowe dachy, wznoszàce si´ ku niebu pod kàtem 30 stopni i opadajàce do poziomu 30 cm nad ziemià – nie wymagajàc przy tym ˝adnego podparcia. Taka konstrukcja jest mo˝liwa dzi´ki wykorzystaniu zbrojonego betonu o wysokiej wytrzyma∏oÊci na rozciàganie. Dachy, mimo swojej zwartoÊci, robià wra˝enie lekkich – przypominajà zatrzymane na chwil´ nogi wielkiego owada. Ta przejrzysta, harmonijna forma – mimo up∏ywu lat – nic nie straci∏a ze swego pi´kna. Ca∏y zespó∏ architektoniczny znajdu-
Mimo trwajàcych prac, turyÊci mieli ca∏y czas dost´p do wie˝y telewizyjnej
je si´ pod nadzorem konserwatorskim. Màdra renowacja Renowacja betonowych elementów centrum medialnego, po ponad 30 latach eksploatacji, sta∏a si´ koniecznoÊcià. Oddzia∏ywanie czynników atmosferycznych spowodowa∏o karbonatyzacj´ betonowej konstrukcji dachowej. Pojawi∏y si´ tak˝e uszkodzenia stali zbrojeniowej. Przy wykonywaniu prac renowacyjnych nale˝a∏o przy tym zapobiec obni˝eniu wytrzyma∏oÊci przekrojów ˝elbetowych, przede wszystkim elementów wspornikowych. Projektanci i wykonawcy musieli wi´c post´powaç bardzo ostro˝nie. Po pierwsze – obróbka nachylonych powierzchni nie powinna powodowaç odbijania natryskiwanych materia∏ów. Po drugie – nale˝a∏o uwzgl´dniç mo˝liwe skutki wykorzystywania ∏agodnie opadajàcych p∏aszczyzn dachu przez m∏odych „wspinaczy”, traktujàcych budowl´ niczym sportowy poligon. Dostosowano do tego sposób obróbki betonowych powierzchni. Poddano je spe-
cjalnym zabiegom. W∏aÊciwoÊci StoCrete LM – wartoÊç modu∏u spr´˝ystoÊci E oraz g´stoÊci zwiàzanego materia∏u – predestynowa∏y go do tego celu. Nanoszenie sk∏adników systemów zabezpieczajàcych na pozosta∏ych powierzchniach mo˝na by∏o wykonywaç metodà natryskowà, bez koniecznoÊci dodatkowego przygotowania powierzchni. Na spodnich p∏aszczyznach betonowych dachów i s∏upach zastosowano StoCryl V 200. Górne powierzchnie dachów zosta∏y zagruntowane Êrodkiem StoPox GH 100, a nast´pnie dwukrotnie pokryte pow∏okà StoPur EA. Wykoƒczona tak powierzchnia umo˝liwia ∏atwe czyszczenie. Zgodnie z orygina∏em Ze wzgl´du na wymagania konserwatora zabytków, na wszystkich powierzchniach bocznych, balustradach i schodach, naniesiono natryskowà faktur´ w kolorze szarym – jak w oryginalnym projekcie z roku 1969. W tym przypadku zastosowano StoCrete TF 200, wraz ze Êrodkiem gruntujàcym StoPutzgrund i pow∏okà StoCryl V 200. Dobór
StoJournal 1/2005
15
Prezentacja obiektu
Renowacja betonu wspornikowych, fa∏dowych dachów wymaga∏a niezwyk∏ej starannoÊci. Nanoszenie nowych pow∏ok nie mog∏o zmieniç statyki elementów. W∏aÊciwoÊci materia∏ów StoCretec zdecydowa∏y o ich szczególnej przydatnoÊci to takich robót. Dzi´ki temu doskonale zaprojektowane w∏aÊciwoÊci wytrzyma∏oÊciowe tej pozbawionej podpór architektury pozosta∏y nienaruszone
Sto NowoÊci Czasopismo wykonawców budowlanych. Ukazuje sie dwa razy w roku. Prezentuje nowe osiàgni´cia w pracach badawczych i rozwojowych Sto-ispo, porady dotyczàce zastosowania i obróbki materia∏ów, wywiady oraz wiele innych informacji przydatnych wykonawcom budowlanym.
Przyk∏ad architektonicznej i in˝ynierskiej perfekcji
StoJournal Czasopismo projektantów, architektów i inwestorów Nr 1/2005, nak∏ad: 15 000
Wydawca: Sto-ispo sp. z o.o. 03-872 Warszawa, ul. Zabraniecka 15
Zamówienia bezp∏atnej wysy∏ki StoJournal prosimy przesy∏aç faksem: 22 5116-141
Redakcja: Teodor Wernicki, Aleksandra Zych-Màczka 03-872 Warszawa, ul. Zabraniecka 15 tel. 22 5116-144 fax 22 5116-141 info.pl@stoeu.com www.sto.pl
odpowiedniego koloru i faktury przy stosowaniu tynku Stolit K3 by∏ jakby postawieniem kropki nad i. Gotowy materia∏ wraz z dodatkami przygotowano fabrycznie i dostarczono w silosie. Ta metoda obejmowa∏a wszystkie produkty systemu StoCretec. Szczególna architektura obiektu centrum medialnego wymaga∏a przy renowacji wielu dzia∏aƒ natury ekonomicznej. Wiedzieli o tym berliƒscy pracownicy StoCretec GmbH, tote˝ wspierali projektantów i wykonawców tak˝e pod tym wzgl´-
Zamówienia bezp∏atnej wysy∏ki Sto NowoÊci prosimy przesy∏ac faksem: 22 5116-141
dem, wsz´dzie gdzie tylko to by∏o mo˝liwe. Polega∏o to mi´dzy innymi na udzielaniu wskazówek na placu budowy. Technika silosowa i natryskowa Sto umo˝liwi∏a niczym niezak∏ócony i racjonalny przebieg robót. Ogrodzenie placu budowy oddziela∏o jà w mo˝liwie minimalnym stopniu od pozosta∏ej cz´Êci Aleksanderplatz. Przez ca∏y okres wykonywania robót „Teleszparag” by∏ odwiedzany przez zwiedzajàcych, którzy mogli przyglàdaç si´ budowie tak˝e z góry.