Nr 11/ 2013
Biuletyn A m b a s a d a
R P
w
S a n t i a g o
d e
C h i l e
Jestem dumna To pytanie pojawia się zawsze i wszędzie. Skąd jesteś? Daleko na południu Chile, gdzieś niedaleko granicy z Argentyną, gdzie szumią w puszczy stare araukarie, usłyszałam od bileterki na parkingu "Z Polski? Jana Pawła II mam głęboko w sercu." Innym razem, gdy wspinałam się na Cerro Santa Lucia, górę która dała początek miastu Santiago, przewodnik odpowiedział "Z Polski? Lech Wałęsa bronił robotników. Nigdy tego nie zapomnę." Podobnych odpowiedzi pada mnóstwo. Chilijscy poeci wspominają Wisławę Szymborską, dziennikarze Ryszarda Kapuścińskiego, fani piłki Zbigniewa Bońka i Roberta Lewandowskiego. Lista nazwisk, choć przecież nie tylko nazwisk, ale i innych symboli, jest bardzo długa. Oni wszyscy dali światu coś ważnego, uniwersalnego, coś co na stałe wpisało się w międzynarodową świadomość. Coś co jednocześnie jest tak mocno zrośnięte z Polską i tym co polskie. Bądźmy krytyczni wobec nich, nie popadajmy w przesadę, nie stawiajmy tylko pomników. Pamiętajmy jednak, że ich wpływ na postrzeganie Polski jest ogromny. Polski, z której ja jestem dumna.
(Nie)Muzyczne Chile
3-6
Chilijski wiatr w polskich zaglach
7-8
Wino to zabawa
9-14
Polskie wino w duzym skrocie
15-16
Krakow—miejsce z bajki
17
Jeden dzien w Krakowie
18 19
Aleksandra Piątkowska Ambasador RP w Chile
Po Polsku umiem tylko powiedziec „papa” Chile o Polsce i Polakach
20
Kącik ksiązkowych moli
21
Pies Charlie i ogorki
22
W tym numerze:
(NIE)MUZYCZNE CHILE W Chile nie brakuje muzyków z Polski. Trafili na koniec świata skuszeni atrakcyjnymi ofertami pracy albo po prostu dlatego, że los tak chciał. Grają w orkiestrach, uczą w szkołach, rozwijają własne projekty i pomysły. W Chile cieszą się zasłużoną, dobrą renomą.
Ewa Jasińska (zdjęcie wykonane w Santiago przez polską fotografkę Magdę Owsiak)
2
A m b a s a d a
R P
w
S a n t i a g o
U
niwersalny język muzyki oraz częste podróże wpisane w ich pracę z pewnością przyczyniły się do tego, że to właśnie polscy muzycy stanowią jedną z najliczniejszych „polskich” grup zawodowych w Chile. „Powody, dla których polscy muzycy pojawili się tu są bardzo różne. Często zależą od ich sytuacji życiowych, czasem wyborów serca, innym razem twardej, ekonomicznej kalkulacji.” mówi Katarzyna Pasławska, wiolonczelistka która przyjechała do Chile ze względów czysto osobistych. Jej decyzję o pozostaniu w tym Katarzyna Pasławska kraju na pewno ułatwiła możliwość dalszego współorganizuje cykl wykonywania zawodu. Zaczęła pracować w muzyki kameralnej Katarzyna Pasławska Orquesta Sinfónica de Chile, potem na Domingos Musicales Uniwersytecie Mayor, a następnie w Orkiestrze w Teatro Municipal, Filharmonicznej Teatro Municipal de Santiago. wykształcenie Dzisiaj z ogromną satysfakcją opowiada o muzyczne. Jest ono sala La Capilla. swojej pracy: „Uczyłam się muzyki we bardzo trudne do Odbywa się w Wrocławiu. W wieku 14 lat wyjechałam z zdobycia ze względu na następujące rodziną do Niemiec i tam kontynuowałam brak rozbudowanego naukę gry na wiolonczeli. Z pracą muzyka systemu kształcenia niedziele roku: 11.08, 15.09, 20.10, najczęściej związane są podróże, a muzyja uwielbiam jeździć i poznawać cznego. 10.11. Zawsze o ...często poziom gry i świat, Chile okazało się idealne – Bardzo 12:00. Wstęp wolny. warsztat muzyczny w zakochałam się w tutejszym popularne i Chile nie jest najwyższy, ogólnie słońcu i w krajobrazach, a na dodatek mam tutaj bardzo dostępne w Polsce szkoły głównie ze względu na interesującą pracę.” Katarzyna muzyczne uczą dzieci już od krótki okres kształcenia pasjonuje się muzyką kameralną. najmłodszych lat nie tylko grania, muzycznego, który w Wraz z zespołem Ensamble ale także teorii muzyki. W Chile Polsce trwa 18 lat, a w Filarmónico organizuje cykl takiej możliwości nie ma, a koncertów muzycznych Domingos wysokie koszty edukacji muzycznej Chile na ogół 10 lub Musicales w Teatro Municipal w często stanowią barierę trudną do krócej... Santiago, w ramach którego sześć pokonania. razy w roku można bezpłatnie „W Santiago działa konposłuchać muzyki kameralnej kompozytorów z serwatorium, które jednak nie oferuje całego świata oraz Chile, zawsze opatrzonych specjalnych zajęć dla dzieci. Zatem w pierwszej komentarzami samych muzyków. Koncerty są klasie często uczą się zarówno czterolatki jak i fundowane przez Consejo szesnastolatkowie. To sprawia, Nacional de Cultura y las że nauczanie nie jest dosto„Powody, dla których polscy Artes, który w drodze konsowane do potrzeb i kursu wybrał grupę w której umiejętności różnych grup muzycy pojawili się tu są bardgra Katarzyna Pasławska. wiekowych” mówi Ewa zo różne. Często zależą od ich Jasińska, pianistka pracująca sytuacji życiowych, czasem na Universidad Mayor. Muzykować nie każdy wyborów serca, innym razem Napisała już dwie książeczki może zawierające opowiadania mutwardej, ekonomicznej kalkulazyczne oraz utwory na Jednym z mocnych cji.” fortepian dla małych dzieci pt. atutów polskich muzyków Bajeczka o królu arabskim i dającym im często przewagę Spotkania w górach, wydane przez Editorial Idunn nad muzykami chilijskimi jest ich solidne w trzech językach (hiszpańskim, niemieckim i
3
polskim). Ewa uczyła się gry na fortepianie w Wielkim w Warszawie. Do przyjazdu do Chile Gdańsku pod kierunkiem wybitnej polskiej namówili ją znajomi i skłoniła chęć zobaczenia pianistki Katarzyny Popowej, a następnie świata. kontynuowała naukę w Niemczech u słynnego Rosjanina Pavla W Europie muGililowa. Tam też zyki coraz mniej poznała męża Chilijczyka, z którym Niskie zarobki muprzyjechała do Sanzyków w Polsce były tiago. Poza pracą na często główną przyUniversidad Mayor, czyną emigracji polwykonuje współskich muzyków do czesną muzykę polEuropy Zachodniej. ską i chilijską, Dzisiaj ta perkomponuje muzykę spektywa nie jest już do utworów audiotak atrakcyjna ze wizualnych, a w względu na znaczne wolnych chwilach zmniejszenie wyzajmuje się datków na kulturę w trekkingiem w AnEuropie. Niczym dach. W 2008 roku niezwykłym stało się otrzymała Krzyż odwoływanie konKawalerski Orderu certów czy rozZasługi RP. wiązywanie zespołów Często poziom muzycznych. O wiele gry i warsztat ciekawszym rozwiąmuzyczny w Chile nie zaniem często okazyjest najwyższy, główwało się opuszczenie nie ze względu na Starego Kontynentu i krótki okres kształwybór bogatych w cenia muzycznego, ropę krajów arabktóry w Polsce trwa skich lub Azji 17 lat, a w Chile na Wschodniej, gdzie na Agnieszka Klos ogół 10 lub krócej, muzykę pieniądze m.in. z powodu płyną szerokim struwysokich kosztów nauki. Warto jednak mieniem. Okazuje się, że praca w Chile także podkreślić, że poziom muzyczny Orquesta stała się interesującą alternatywą. Sinfónica de Chile czy Orkiestry Tak było w przypadku Macieja Filharmonicznej Teatro Woleńskiego, dziś trębacza w Municipal de Santiago, jest Teatro Municipal w Santiago. „Tu muzyka jest często wysoki, bo i wymagania są Przez wiele lat studiował w dodatkiem do kształcenia tam bardzo wysokie. Freiburgu w Niemczech i w Agnieszka Klos, skrzypaczka ogólnego dla tych, których na to szwajcarskiej Bazylei. Później prowadząca własną firmę pracował w Operze stać. Możliwości GoodMusic.cl, wskazuje na Warszawskiej, gdzie dotarły specjalizowania się w muzyce jeszcze jeden ważny element do niego informacje o od najmłodszych lat są charakteryzujący edukację atrakcyjnych warunkach paramuzyczną w Chile. „Tu niewielkie” cy, oferowanym muzykom w muzyka jest często doChile. Zdecydował się wysłać datkiem do kształcenia życiorys do Orkiestry ogólnego dla tych, których na to stać. Filharmonicznej w Teatro Municipal w Santiago Możliwości specjalizowania się w muzyce od i został przyjęty do pracy na jeden sezon. Kiedy najmłodszych lat są niewielkie”. Agnieszka okazało się, że może zacząć pracować w niej na przez wiele lat była związana z Teatrem stałe, zrezygnował z pracy w Warszawie i 4
A m b a s a d a
R P
w
S a n t i a g o
Maciej Woleński
zdecydował się zostać. Chwali przede wszystkim lepsze warunki pracy niż w Polsce – mniejsze obciążenia, wyższą płacę, kosmopolityczne środowisko pracy i ambitny zespół. „Niemcy to świetne miejsce dla muzyków, ale jednocześnie bardzo konkurencyjnie i promujących głównie niemieckich artystów. Poza tym w Niemczech jak i w całej Europie sytuacja jednak bardzo się pogorszyła w związku z cięciami w Ewa Jasińska wydatkach na kulturę.” poleca muzykę dodaje Maciej Woleński. chilijską: Lucybell, Gepe, Francisca Valenzuela, Los Jaivas, Fulano, Electrodomésti cos, Los Tetas, Congreso, Pascuala Ilabaca, Banda Conmoción, Chico Trujillo, Violeta Parra, Víctor Jara, Inti -llimani
Pomiędzy cumbią
klasyką
a
Wśród polskich muzyków w Chile dużym powodzeniem cieszy się Radio Beethoven, ale nie tylko. Ewa Jasińska słucha różnych gatunków muzycznych i lubi chodzić na koncerty zespołów pop czy rock, w których często grają jej byli studenci. Na przykład Camilo z bardzo znanej w Chile grupy Los Tetas, brał u niej lekcje fortepianu, tak samo jak dzieci rodziny Coulon z zespołu Inti-
Illimani. Słucha także zespołów takich jak Los Jaivas, Congreso i Banda Conmoción, oraz artystów tj. Francisca Valenzuela, Violeta Parra czy Victora Jary. Polscy muzycy zaczynają z czasem grać muzykę latynoamerykańską. Agnieszka Klos uczestniczyła w nagraniu piosenki „Quizás”, popularnego chilijskiego zespołu La Sociedad i prawdopodobnie będzie kontynuowała tą współpracę. Natomiast Maciej Woleński zagrał dwa razy w zespole Los Patae Cumbia, wykonującym cumbię, rodzaj charakterystycznej muzyki latynoamerykańskiej i przyznaje że dobrze się przy tym bawił. Mimo, że pasjonuje się muzyką klasyczną, spodobało mu się granie utworów gdzie dokładność nie jest tak bardzo ważna, a publika jest nastawiona na dobrą zabawę i taniec. „Na koncertach klasycznych dużą część widowni stanowią osoby, które przychodzą z czystego snobizmu. Poza tym wydaje mi się, że w klimacie południa inaczej zaczyna się odbierać muzykę. Może ze względu na to, że tak dużo tutaj słońca? Często przekonuję się, że muzyki z północy Europy, nie da się słuchać w Chile. Ona po prostu tu nie działa.” uważa Maciej Woleński. Anna Kowalczyk
5
CHILIJSKI WIATR W POLSKICH ŻAGLACH Polskie żaglówki spodobały się nie tylko mi, ale całej mojej rodzinie i znajomym. Wyróżnia je wysoka jakość i przystępna cena. Pomyślałem, że ich sprzedaż w Ameryce Południowej to jest świetny pomysł na biznes, mówi Christian Tannen, Chilijczyk, który został przedstawicielem stoczni Northman z Węgorzewa na rynku chilijskim.
N
a chilijskich wodach pojawiły się kilka miesięcy temu dwa polskie jachty żaglowe wyprodukowane przez stocznię jachtową w Węgorzewie. Jak do tego doszło? Christian Tannen (ur. 1966, pilot cywilny z zawodu i miłośnik żeglarstwa): Podczas pobytu w Niemczech (z pochodzenia jestem Niemcem i posiadam podwójne obywatelstwo chilijskie i niemieckie) doradzono mi abym pojechał do Polski i poznał bogatą ofertę producentów jachtów. Szukając w internecie informacji na temat polskich firm i danych konta-
ktowych natrafiłem na kilkuJakie argumenty nastu ciekawych producentów i przekonały Pana do zakupu wysłałem maile z pytaniem o ich polskiej żaglówki? produkty. Interesowały mnie głównie żaglówki o długości Przede wszystkim nowoczesna poniżej 30 stóp. Dwie firmy konstrukcja przystosowana dla odpowiedziały na rodzinnego żemoje listy, w tym glowania. Żeńskiej „Mojemu koledze firma Northman z części mojej roWęgorzewa. Nie również spodobała dziny szczególnie namyślając się dłu- się ta żaglówka i spodobała się łago pojechałem do złożyliśmy wspólne zienka (śmiech). Polski obejrzałem zamówienie na MaRównież przyjachty, zrobiłem xusa 24 i Maxusa 28 stępna cena jest zdjęcia, krótkie wykonanego wielką zaletą tej filmy i wróciłem zgodnie z naszymi jednostki. Mojemu do Chile. Po życzeniami w stoczkoledze również naradzie z rodziną, ni Northmana. ” spodobała się ta czyli żoną i trójką żaglówka i złodzieci, postanożyliśmy wspólne wiliśmy kupić jacht Maxus 24. zamówienie na Maxusa 24 i Maxusa 28 wykonanego zgodnie z naszymi życzeniami w stoczni Northmana. Oczekiwanie na przesyłkę z Polski, od chwili złożenia zamówienia do momentu jej dotarcia do Chile trwało około trzech miesięcy. Koszt jachtu wyniósł 18 000 euro plus koszty transportu. Na szczęście nie trzeba było płacić cła, ponieważ Chile i Unia Europejska mają podpisaną umowę o wolnym handlu. Jachty dotarły do Chile jesienią 2012 r.
6
A m b a s a d a
polskich jachtach Maxus w Revista Nautica Nacional „Veleros” w grudniu 2012 r. Zamierzam też sprowadzać Pływałem już na nich na akcesoria żeglarskie i specjalne jeziorach Aculeo i Rapel, a w wózki do tranprzyszłości zasportu łodzi, a mierzam z ro„Myślę, że w Chile także motodziną wypłynąć rówki. Myślę, że na wody archi- istnieje szansa na pelagu Chiloé, sprzedaż co najmniej w Chile istnieje szansa na sprzegdzie będziemy 10 łodzi tego typu w ciągu roku.” daż co najmniej spędzać wakacje. 10 łodzi tego Jestem bardzo typu w ciągu zadowolony z roku. zakupu. Obecnie jachty kotwiczą w przystani jachtowej Co różni Chile i Polskę w Concon, ale zimą trafią do jeżeli chodzi o warunki garażu w Santiago.
Czy łódki sprawdziły się w warunkach chilijskich?
Jak ocenia Pan potencjał rynku chilijskiego na tego rodzaju produkty? Obecnie reprezentując firmę Maxus Yacht Chile (www.ssw.cl) jestem oficjalnym reprezentantem firmy Northman na Chile i inne kraje Ameryki Południowej. Mam już pierwsze kontakty w Peru. Myślę, że te doskonale zaprojektowane i wykonane żaglówki znajdą nabywców nie tylko w Chile. Już otrzymuję telefony z pytaniami od zainteresowanych ich kupnem osób, szczególnie po publikacji artykułu o
R P
w
S a n t i a g o
Nie Tylko Northman Stocznia jachtowa Northman (www.northman.pl) produkuje jachty w oparciu o własne projekty (Maxus 33, Maxus 28, Maxus 24), które cieszą się dużym powodzeniem wśród żeglarzy w Polsce i za granicą, m.in. w Rosji i Japonii. W przyszłym roku Ambasada RP w Chile planuje wydanie specjalnej publikacji poświęconej polskiej branży jachtowej oraz organizację mini-salonu tematycznego w jednym z chilijskich klubów żeglarskich.
do uprawiania żeglarstwa?
Polska to piękny kraj. Na Mazurach są idealne warunki do uprawiania sportów wodnych, w tym żeglarstwa. Infrastruktura do żeglowania w Polsce jest dużo lepsza niż w Chile. W Chile wciąż brakuje przystani jachtowych tzw. marin, przeznaczonych dla małych i średnich jachtów. Mam nadzieję, że wkrótce uda się to zmienić. Rozmawiał Radosław Smyk, sekretarz ds. ekonomicznych Ambasady RP w Chile
7
WINO TO ZABAWA Myślę, że o wiele więcej Polaków zna wina chilijskie niż sami Chilijczycy. Tu kultura wina wciąż jest w powijakach, w Polsce zaś od dobrych dwudziestu lat wina z tego kraju wypracowały sobie markę pewniaków, czyli produktu dobrego i wiarygodnego za przyzwoitą cenę, pisze Anna Smolec, która pracuje jako vinos de origen vel fine wines PR manager w winiarni Concha y Toro.
8
A m b a s a d a
R P
w
S a n t i a g o
9
W
iniarstwo chilijskie ma najwybitniejszymi winami świata. zacząć winną edukację? Gdy mówi kilkaset lat, ale poza się o winach chilijskich i chce się Zagubiona przed sklepową granicami kraju znane jest raptem doświadczyć ich pełni, ich czasem od lat trzydziestu. Wina chilijskie półką skrajnych obliczy, podobnie jak wielcy producenci ze W Chile, tak jak i w Myśląc ... o Chile, znajomość regionów Starego Świata, Hiszpania, Francja każdym innym kraju stanowi punkt wyjścia często pierwszym do tych poszukiwań. To czy Włochy, są na dobrej drodze winiarskim, wina w do wypracowania swojego, rozpo- ofertach poszcze - skojarzeniem jest naprawdę doskonała znawalnego stylu. Pytana jestem o gólnych producentów wino z odmiany zabawa móc doto, jakie są różnice między winami ułożone są w piraświadczyć win z tego Carmenere chilijskimi, a np. francuskimi? samego szczepu, ale w midzie. Począwszy od Odpowiadam: terroir, czyli gleba i tych tworzących tzw. diametralnie innej warunki klimatyczne, które mają entry level, czyli tanich, prostych, szacie zmysłowej, gdy winogrona kolosalny wpływ, na jakość łatwych w odbiorze, poprzez coraz przeznaczone do ich produkcji winogron. To klasa winogron droższe, ciekawsze, aż do wąskiej pochodzą z różnych, często decyduje o charakterze i stylu wina. grupy win wybitnych, często zupełnie odmiennych, regionów. Największy błąd, jaki może Chile ma długość 4300 km i rewelacyjnych, jednocześnie bardzo popełnić konsuciągnie się przez kilka stref kosztownych. Zgament, to wrzucać dzam się, że wina klimatycznych. Średnia szerokość wszystkie wina z Gdy mówi się o proste mogą być kraju to zaledwie 177 km. W danego kraju do winach chilijskich i poprawne i dobre, ale obrębie jednego regionu zawsze j e dneg o w orka . chce się doświadczyć mogą też być nie bierze się pod uwagę czynnik Każdy kraj to często interesujące, czy naj- wskazujący na to czy winnica ich pełni... znajomość dziesiątki regionów normalniej w świecie położona jest bliżej Andów czy winiarskich, setki regionów stanowi nudne. Jednak jest to Pacyfiku. Ma to ogromny wpływ na winnic, mnóstwo punkt wyjścia do tych kwestia styl wina. Obecnie prowadzone są polityki odmiennych wa- poszukiwań. producenta, a nie prace legislacyjne, po to aby w runków i pomysłów kraju ich pocho- przyszłości ściślej sprecyzować na na wino. Dziś etykiecie te niuanse. dzenia. winiarstwo między Elqui a Bio Bio Odmiany winorośli uprawianych Przyznaję, że stojąc przed to wciąż wiele win do bieżącej półką sklepową pełną butelek wina w Chile to długa lista, począwszy konsumpcji, ale także rarytasy od tych najsubtelniejszych, czyli z napisem Chile, można się śmiało stające w szranki z pogubić. Od czego zatem warto białych: Sauvignon Blanc, Viognier,
10
A m b a s a d a
Riesling, Chardonnay, przez czer- określenia - nowocześni klasycy. wone szczepy o delikatnych Tradycyjnie większość plantacji aromatach i średniej budowie, jak skupiała się w środkowej części Pinot Noir, poprzez Merlot, regionu, jednak kilka ostatnich lat Carmenere, Carignan, czy Syrah, a charakteryzuje się przesuwaniem skończywszy na potęlokalizacji winnic ku żnych, dobrze zbudo- Merlot ... tu w podnóży Andów oraz wanych czerwonych nad Pacyfik w winach zrobionych z Chile daje subtelne, poszukiwaniu delikatne wina, o Cabernet Sauvignon. m.in. świeżości w winach, czyli innymi Kiedy myślę o dość łagodnej słowy lepszego kwasowości i Chile... terroir. Myśląc jednak wyeksponowanej Carmenere pochodzi o Chile, często słodyczy. z Francji, z pierwszym skojanajsłynniejszego borzeniem jest wino z daj regionu winiarskiego na odmiany Carmenere. A jak świecie, z Bordeaux. Gdy Europę Carmenere to region Colchagua, nawiedziła klęska filoksery (owada która to dolina niczym muszla przenoszącego chorobę winorośli) rodzi z tego szczepu perły. Region słuch po tym szczepie zaginął. Z znajduje się 150 km na południe racji jego kapryśnego charakteru i od Santiago. Jest winiarsko trudności jakie sprawiał w uprawie, zróżnicowany, zawiera w sobie bordoscy winiarze nie rozpaczali mini apelacje takie jak kultowa po tej stracie i nie próbowali Apalta, dająca winom nuty desperacko Carmenere rekultyczekolady, chłodniejsze Marchigue wować. Tu zaczyna się jednak jego z nutami bardziej rześkimi, jak przygoda na kontynencie ameryczerwone porzeczki, czy Lolol kańskim. Jakimś sposobem wraz z jeden z najchłodniejszych sub- sadzonkami importowanymi drogą regionów Colchagua. Wina stąd są morską, Carmenere znalazł się na klasyczne, wytworne, aczkolwiek chilijskiej ziemi. I miał na tyle dużo ostatnimi laty bliżej im do szczęścia, że trafił na terroir, które
R P
w
S a n t i a g o
się w nim zakochało i to ze wzajemnością. Przez ponad 150 lat nikt jednak nie wiedział, że to Carmenere, wszyscy myśleli, że to Merlot. Dla Carmenere w pewnym sensie było to na rękę, bowiem doczekał momentu, w którym świat oszalał na punkcie Merlota i w tym właśnie czasie postanowił ujawnić swoje prawdziwe „ja”. Dokonał tego w 1994 roku ustami profesora Jean-Michel Boursiquot z Montpellier, który ponownie odkrył Carmenere dla Chile. Ogromny udział w studiach nad tym szczepem miał również Philippo Pszczółkowski, profesor polskiego pochodzenia, akademik Universidad Catolica z Santiago, obecnie konsultant w wielu chilijskich winicach, m.in. winnicy Alta Alcurnia z Colchagua, należącej do Małgorzaty i Tomka Wawruchów.
11
czerwonych owoców i młodsze, nie starzone w beczce, Jej bukiet jest pełen nut łączę często z pastel de choclo. Merlot to również bordoski jagód, papryki , czasem szczep. Ma delikatne taniny, Dotyk wielkości grillowanej, czarnego mocno soczysty, owocowy characzekolady, kawy, tytoniu, Prawdziwym okrętem flagowym kter, tu w Chile daje subtelne, skóry, ziemi, goździków, win czerwonych z Chile jest delikatne wina, o dość sosu sojowego. To wino Cabernet Sauvignon. To odmiana łagodnej kwasowości i Prawdziwym idealne do serów, mięs dająca wina wielkie, wyraziste, z wyeksponowanej słookrętem na zimno, wędlin np. z charakterem. Najlepsze Cabernet dyczy. To idealny sarniny, dań z gotowanej Sauvignon świata, a wśród nich partner do tłustych ryb, flagowym win wołowiny np. po niektóre chilijskie, to wina krągłe, do ryb z rusztu, do czerwonych z burgundzku, jagnięciny, eleganckie, odpowiednie do stawieprzowiny. Z kuchni Chile jest jak kepta marokańska, rzenia w prywatnych piwniczkach. chilijskiej kocha pollo do piersi z kaczki, Od tej odmiany można spoCabernet arvejado, danie z kursałatek, dań typu leczo, dziewać się nut czarnej porzeczki, czaka gotowanego z Sauvignon. ratatouille, czy mięsno- nut zielonych, mięty, papryki, cebulką, marchewką i warzywnych ragout. ciemnych wiśni, grafitu. W miarę zielonym groszkiem, a Pasuje też do kuchni indyjskiej i jej starzenia w dębie, zyskuje także także porotos granados letnią dań jak np. kurczak dotyk wanilii, cedru, potrawę z młodej fasoli, dyni, Ta ndo ori, z up z W Chile obecprzypraw. Chilijskie wina bazylii i kukurydzy. z tej odmiany mają różne Carmenere, swoje imię zawdzię- mięsem, a z dań nie rodzi się polskich do fasolki po oblicza. Idealnym terroir cza francuskiemu przymiotnikowi nowy trend w bretońsku . dla Cabernet Sauvignon, carmin określającemu kolor, jaki produkcji win Tu w Chile, wina stawianym przez eksliście tej winorośli mają jesienią. z Carmenere, pełne, pertów na równi z czerwonych. Dobrze pielęgnowany oferuje wina bogate podaję z daniem najlepszymi bordoskimi aksamitne i krągłe. Wino ma plateada. To wyborna parcelami, jest część świetny kolor, miękkie taniny, wołowina, gotowana na bardzo doliny Maipo, o nazwie Maipo intensywne aromaty. Daje wina głębokie, pikantne, o średniej wolnym ogniu, przez co najmniej Alto. To region położony tuż u budowie, czerwone, a raczej karmi- trzy godziny, w sosie z dodatkiem podnóży Andów. Obecność tak nowe, dosłownie i w przenośni. marchewki, cebuli, czosnku oraz wysokich gór daje efekt ogromCarmenere zasobna jest bowiem w przypraw jak listek laurowy, ziele i nych różnic temperatury w ciągu pieprz. Zaś Carmenere lżejsze, doby. W winie owocuje to
Jemy, pijemy, jest pysznie
aromaty warzyw. owoców papryki pieprzu,
12
A m b a s a d a
koncentracją aromatów, taniny są fenomenalne, eleganckie, jedwabiste, arystokratyczne. Aromaty są typowe dla odmiany, połączone z charakterystycznymi dla Maipo Alto nutami ziołowymi, mentolem i eukaliptusem. Prostsze Cabernet Sauvignon to wino do mięs w różnych obliczach, zaś to z najwyższych półek jest winem na specjalne okazje. Wina delikatniejsze, młodsze, prostsze, to wymarzony kompan empanadas, chilijskiej odpowiedzi na pierożki czy paszteciki z mięsem. Zaś Cabernet Sauvignon o bogatej szacie otwiera się głównie do asado.
Zachęcam do poszukiwań W Chile obecnie rodzi się nowy trend w produkcji win czerwonych. Chodzi o uprawy wybranych odmian winorośli czerwonych w chłodnym, nadmorskim klimacie. Jeśli ktoś chciałby samemu się przekonać, jakie wrażenia
zmysłowe wywołują takie właśnie wina, to zachęcam do poszukania na etykietach nazw dolin Limari, Elqui, San Antonio, czy Casablanca. Najczęściej chodzi o wina wyprodukowane ze szczepów Pinot Noir i Syrah. Znając regiony i odmiany, wiedząc, czego się po nich spodziewać, pozostaje nam próbować, porównywać, eksperymentować w doborze dań, bawić się aromatami i poszukiwać tych, które najbardziej odpowiadają naszym gustom. A bogata oferta win chilijskich to doskonała ku temu sposobność.
Anna Smolec mieszka i pracuje w Santiago od prawie trzech lat. Pracę w Concha y Toro łączy z pracą dziennikarską, m.in.współpracując z chilijskim magazynem winiarskim „Vitis”. Prowadzi bloga poświęconego winom i kuchni.
R P
w
S a n t i a g o
Zwierzenia enologa Adolfo Hurtado, dyrektor generalny i główny enologi winnicy Cono Sur, odwiedził w tym roku Polskę w ramach projektu promocji win chilijskich Chilean Wine Tour. Odwiedził Warszawę i Kraków. Zadaliśmy mu krótkie pytanie – Jak było? „Przywiozłem z sobą bardzo przyjemne wspomnienia o ludziach, zawsze chętnych do współpracy, uprzejmych i przyjaznych. Pomimo, że nie miałem okazji, aby bardzo dobrze poznać oba miasta, zobaczyłem dwa niezwykle piękne miejsca, zwłaszcza Kraków. Bez wątpienia są to jedne z najpiękniejszych miast w Europie. Prawdą też jednak jest, że było bardzo, ale to bardzo zimno. Największą niespodzianką było dla mnie spotkanie tylu przyjaznych i zainteresowanych winem osób oraz bycie zakwaterowanym z polską reprezentacją piłki nożnej przed ich meczem z Ukrainą (który niestety przegrali 1-3). Zachowałem bardzo dobre wspomnienia z Polski i chcę niedługo do niej wrócić. Na pewno jednak wtedy kiedy będzie cieplej. Choćby po to, aby w pełni docenić potencjał tych miast i ich mieszkańców.”
13
Winnydworek.pl
Winnica Adoria 14
A m b a s a d a
R P
w
S a n t i a g o
POLSKIE WINO W DUŻYM SKRÓCIE
N
a pewno trudno porównać winiarstwo w Chile i w Polsce. W Chile wino to biznes, ważna część gospodarki. W Polsce, to w większości wypadków hobby, efekt pasji i miłości do wina. Wystarczy wspomnieć, że tylko chilijska winiarnia Santa Rita jest właścicielem ok. 3 000 hektarów winnic, podczas gdy polscy winiarze dysponują łącznie niecałym 1 000 hektarów winorośli. I choć tradycja produkcji wina w Polsce sięga nawet XII wieku, to współczesne polskie winiarstwo jest wciąż bardzo młode. Dzięki nowym regulacjom prawnym, wina od polskich winiarzy są w sprzedaży dopiero od 2008 r. Ich liczba jednak z roku na rok rośnie. Podczas ubiegłorocznego Konwentu Winiarzy Polskich (w tym roku odbędzie się jego 8 edycja) zaprezentowano podczas publicznej degustacji 127 win, pochodzących niemal z każdego zakątka kraju. Są to najczęściej wina ze szczepów-krzyżówek tj. Rondo, Sibera czy Seyval Blanc, nie brakuje jednak win ze szczepów vitis vinifera znanych
na całym świecie jak riesling, pinot noir czy chardonnay. Jednocześnie rozwija się enoturystyka, która zachęca do uczestnictwa w degustacjach, do wizyt u polskich winiarzy, oferuje noclegi, możliwość zobaczenia ciekawych miejsc czy spróbowania lokalnych przysmaków. Powstał nawet pierwszy przewodnik dla miłośników naszych win autorstwa Ewy Wawro, pt. „Winnice w Polsce. Wszystko o enoturystyce”. Warto pamiętać o cyklicznie organizowanych świętach wina. Do najbardziej popularnych należą imprezy, które odbywają się w Janowcu, Zielonej Górze, Jaśle czy Środzie Śląskiej. Polskie wino to wciąż ciekawostka na winiarskiej mapie świata, jednak na pewno warto go spróbować już teraz. JP
15
KRAKÓW – MIEJSCE Z BAJKI Gonzalo Argandoña, dziennikarz i redaktor dodatku o podróżach dziennika La Tercera, odwiedził Kraków. To była jego pierwsza wizyta w tym mieście. Zobaczył najważniejsze ślady polskiej historii, spróbował chleba i Żubrówki.
P
rzyjechaliśmy do Krakowa z Ostrawy i pierwsza rzecz, która przykuła moją uwagę to podmiejskie wioski z domkami niczym z bajki, wspomina Argandona. Przed wieloma z nich znajdowały się kapliczki z figurkami Matki Boskiej. Zauważyłem też scenki biblijne namalowane na fasadach domów. Zaraz po wjeździe do Krakowa zauroczył mnie kontrast pomiędzy ośnieżonym miastem i błękitnym i czystym niebem. Od razu stało się oczywiste, że będę miał naprawdę sporo do zobaczenia. Największą niespodzianką było dla mnie odnaleznienie niedużego, ale atrakcyjnego miasta, pełnego wielkiej historii. Zwiedziłem imponującą katedrę, niezwykły Zamek Królewski na Wawelu oraz Kościół Mariacki z
widowiskowym ołtarzem i zdobionymi ścianami. Zaskoczyło mnie to, że tak wiele dowodów historii Polski jest związana z katedrą, w której pochowani są zarówno królowie i święci jak i politycy czy artyści. Odwiedziłem także wystawę "Kraków - czas okupacji 1939-1945" w Fabryce Emalii Oskara Schindlera, o którym film nakręcił Steven Spielberg. Zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Pomimo, że widziałem wiele filmów i dużo czytałem o II wojnie światowej, obejrzenie takiej wystawy w miejscu, które było częścią tamtych wydarzeń, było dla mnie bardzo dojmującym doświadczeniem. Kraków jest prześlicznym miastem. Szczególnie przykuły moją uwagę dorożki, ogromny i imponujący rynek, fasady budynków znajdujących się na jego obrzeżach, oraz dzielnica żydowska i jej liczne kawiarnie. Zaimponował mi także wybór lokalnego piwa oraz chleb, który jest wszędzie niezwykle pyszny. Spróbowałem też wódki Żubrówki, której jedną butelkę przywiozłem ze sobą do Chile. Polacy, z którymi miałem okazję porozmawiać, byli przyjaźni, bezpretensjonalni, i bardzo uprzejmi wobec obcokrajowców.
16
A m b a s a d a
R P
w
S a n t i a g o
JEDEN DZIEŃ W KRAKOWIE
K
raków to nie tylko królewski Wawel, piękny Rynek Główny i niezwykły Kościół Mariacki. To miasto, które ma swój współczesny rytm, za którym warto spróbować podążyć.
Godzina 9.30. Czas na późne śniadanie. W dzielnicy Podgórze, ciekawym miejscem jest skwer przy ul. Nadwiślańskiej z pięknym widokiem na Wisłę. Można tu wpaść do baru Cava, w którym podają lekkie śniadania, na lunch można zjeść sałatę, włoską kanapkę lub pastę, a wieczorem wypić mojito ze świeżymi malinami lub lane z beczki proseco.
Godzina 11. Jednym z najbardziej intrygujących miejsc, które powstały w ostatnich latach w Krakowie jest Mocak, czyli muzeum sztuki współczesnej. Warto tam pójść, choćby dla efektownej architektury budynku, zaprojektowanego przez włoskiego architekta Claudio Nardiego. Kuratorzy organizują tu świetne wystawy, które jak twierdzą mają "zmniejszać uprzedzenia wobec sztuki najnowszej".
Godzina 13. Obiad? Pewnie warto wpaść do jednego z najmodniejszych ostatnio lokali w Krakowie, czyli do restauracji Zakładka przy ul. Józefińskiej. Rezerwacje trzeba robić kilka dni wcześniej, co w Krakowie wcześniej się nie zdarzało. Może dlatego, że właściciel restauracji twierdzi , że jej "kuchnia to radość nie tylko konsumpcji, ale i gotowania. Dlatego jedzenie, które serwujemy niesie same pozytywne emocje".
Godzina 17. W klimat starego Krakowa najlepiej można się wczuć spacerując po Kazimierzu, dzielnicy gdzie przez wiele wieków przenikały się kultury chrześcijańska i żydowska. Jest miejscem niezmiennie cieszącym się powodzeniem, z mnóstwem barów i restauracji, wśród których na pewno wyróżnia się kultowy już bar Alchemia. Większość turystów trafia na ulicę Szeroką, a Krakowianie bawią się przez całą noc w lokalach przy Placu Nowym.
Godzina 21. Na drinka po kolacji nie ma lepszego miejsca niż Sky Bar, w Hotelu Starym. Świetne miejsce na ostatnim piętrze z zapierającym dech widokiem na Rynek Główny i Stare Miasto. Jeżeli mieszkamy w tym hotelu jesteśmy szczęściarzami. To luksus w światowym wydaniu.
Godzina 24. Karnie stoimy w kolejce, która ustawia się przed Halą Targową przy ul. Grzegórzeckiej. Czekamy na kiełbaskę z rusztu, serwowaną ze starej niebieskiej furgonetki marki Nysa. Atmosfera w kolejce jest niezwykła. Stoją w niej ci, dla których wieczór się już kończy i ci, dla których dopiero sie zaczyna. Można wtedy zacząć się zastanawiać, co zrobić żeby znaleźć czas na kolejne odwiedziny Krakowa. Przecież już we wrześniu odbędzie się w nim festiwal Sacrum Profanum, jedno z najciekawszych wydarzeń muzycznych w Europie... JP 17
PO POLSKU UMIEM TYLKO POWIEDZIEĆ „PA PA” O podróży tramwajem w Warszawie oraz o wizycie w Oświęcimiu opowiada Cristián Araya Medel, chilijski tłumacz i profesor lingwistyki. było Pana pierwsze J akie przyjeździe do Polski?
wrażenie po
Moje pierwsze wrażenie po przyjeździe do Warszawy to świadomość znalezienia się w zupełnie nieznanym kraju, odległym mojej kulturze i egzotycznym, choćby biorąc pod uwagę odmieność języka. Niezwykłym uczuciem była podróż tramwajem, ponieważ wszyscy pasażerowie przyglądali mi się uważnie ze względu na inne rysy mojej twarzy i ciemny kolor włosów. Jednak wyczułem w tych spojrzeniach nutę nieśmiałości, cechę która być może odzwierciedla straszną wojenną przeszłość Polski. Co było największą niespodzianką podczas Pana wizyty w Polsce? Mój ośmiodniowy pobyt w Warszawie i w Krakowie przyniósł dwie fantastyczne niespodzianki. Po pierwsze, Polacy okazali się osobami przyjaznymi, ciepłymi i dobrymi gospodarzami w momencie gdy spotykają cudzoziemca z drugiego końca świata. Czułem się w Polsce bardzo swobodnie podczas każdego dnia mojej wizyty. Po drugie, czymś więcej niż niespodzianką były odwiedziny obozu koncen-
tracyjnego w Oświęcimiu. Rzadko ma się w życiu pretekst do przeżycia tak intensywnego wewnętrznego bólu i przerażenia. Było mi bardzo trudno powrócić do codzienności po odwiedzeniu tego miejsca. Co najbardziej zapamięta Pan po wizycie w Polsce? Oczywiście ten dziwny i niepojęty język - nauczyłem się tylko jednego słowa "pa pa." Na pewno zapamiętam skromność i ciepło mieszkańców tego kraju. Kilka osób, z którymi spędziłem czas w Polsce sprawiło, że mam bardzo pozytywną opinię o Polakach. Byłem także pod ogromnym wrażeniem doskonałej rekonstrukcji zabytkowego centrum Warszawy, zwłaszcza kiedy porównuję je z obejrzanymi przeze mnie biało-czarnymi fotografiami pokazującymi straszne skutki jakie wywołała II wojna światowa. Rynek na Starym Mieście w Warszawie jest dla mnie jednym z najpiękniejszych placów jakie widziałem w Europie.
18
Lato w Polsce
A m b a s a d a
R P
w
S a n t i a g o
CHILE O POLSCE I POLAKACH W naszym przeglądzie mediów chilijskich chcemy pokazać jak różnorodne są informacje, które kreują wizerunek naszego kraju. Czasem nawet niewielka wzmianka o tym co polskie, może mieć znacznie większy wpływ na świadomość czytelników i być dla nich czymś bardziej atrakcyjnym, niż wielostronicowe analizy i poważne komentarze z pierwszych stron gazet. Na nasz wybór informacji do biuletynu spójrzmy też z przymrużeniem oka. Tym bardziej, że w Chile słońce świeci naprawdę ostro.
„
El Mercurio” wymienia poznański hotel Blow Up Hall 5050 wśród najbardziej zaawansowanych technologicznie hoteli na świecie. Każdy pokój ma swojego iMaca, a każdy gość iPhone'a. Gdzie znajduje się granica między realem, a światem wirtualnym? Poznaniacy znów ją przesuneli. Dodatek „Vida Actual” przypomina gdzie w tym roku będzie można posłuchać najlepszych polskich głosów operowych. Mariusz Kwiecień (baryton) zaśpiewa na najbardziej prestiżowych scenach Londynu, Monachium, Nowego Jorku i Wiednia. Piotr Beczała (tenor) również wystąpi w tych miastach. Kulminacją będzie jednak jego występ w mediolańskiej La Scali, gdzie zaśpiewa partie opery „La Traviata”. Magazyn dla kobiet „Hola” zachęca do kupowania polskich kosmetyków marki Ziaja. Poza tym w numerze o symbolu elegancji Soledad Errazuriz, o Penelope Cruz w ciąży i relacja z wizyty duńskiej pary książęcej w Chile. Silnym echem odbiła się w chilijskich mediach operacja przeszczepu twarzy, przeprowadzona w klinice onkologicznej w Gliwicach.”Hoy x hoy” relacjonuje tą niezwykłą operację, której poddano pacjenta, który trzy tygodnie wcześniej uległ wypadkowi przy pracy. Dzienniki „La Cuarta” i „El Dia” pomaga szukać zawodników do reprezentacji piłkarskiej Chile, którzy wezmą udział w mundialu dla bezdomnych. Akcji patronuje Sebastian Pinera, prezydent Chile. Finał tegorocznych rozgrywek ma się odbyć w Poznaniu. Chile broni tytułu mistrza świata.
W 60. rocznicę zdobycia najwyżsej góry świata Mount Everest, „Vida Actual” wspomina wszystkie najważniejsze ekspedycje, które stanęły na jej szczycie. Wśród nich wejście polskich himalaistów w 1980 r. „Vida Actual” opublikowała całostronicowy tekt o tegorocznych zwyciężcach konkursu fotograficznego Sony World Photo Awards. Wśród nich znalazło się m.in. intrygujące zdjęcie polskiej studentki Natalii Wiernik z Krakowa. Obszerne artykuły poświęcono w Chile tegorocznemu biennale sztuki nowoczesnej w Wenecji. „El Mercurio” ilustruje swój tekst z d j ę c ia m i pracy Pawła Althamera pt. „Wenecjanie”. Opisuje także jedną z instalacji wideo Artura Żmijewskiego. Poza tym pisarka Rosa Montero opowiada o swojej nowej książce inspirowanej wspomnieniami polskiej noblistki Marii Skłodowskiej-Curii, władze Santiago planują postawienie 14-metrowego pomnika Jana Pawła II, a Towarzystwo Chopinowskie w Chile zaplanowało nowy sezon koncertowy. Niezwykłą antologię chilijskiego wieszcza Pablo Nerudy, przygotowali Abel Murcia i Gerardo Beltran, od lat mieszkający w Polsce. Obaj uczą i wykładaja na polskich uczelniach, zajmując się m.in. tłumaczeniem na hiszpański wierszy Wisławy Szymborskiej i innych polskich poetów. Ponadto dziennikarze „El Mercurio” zapowiadają nowy film Romana Polańskiego pt. „Venus in fur”, oparty na spektaklu teatralnym Davida Ives.
19
Kącik Książkowych Moli Kilkadziesiąt nowych tomów wzbogadziło biblioteczkę Ambasady RP w Santiago. Zapraszamy do wypożyczania! - Bliższe szczegóły można uzyskać pod adresem santiagodechile.embajada@msz.gov.pl Antyk po antyku J. Bocheński Balladyny i romanse I. Karpowicz Chmurdalia J. Bator Dni i noce P. Sommer Dno oka. Esej o fotografii W. Nowicki
Dom żółwia. Zanzibar M. Szejnert Drwal M. Witkowski Dziennik pisany później A. Stasiuk Dziennik tom 1 1962-1969 S. Mrożek
Ekran kontrolny J. Dehnel Enerdowce i inne ludzie Helbig
B.
Farby wodne L. Ostałowska Frascati E. Kuryluk Furia instynktu J. Styczeń Gdzieś dalej, gdzie indziej D. Czaja
Gorzkie żale J. Hartwig Imię i znamię E. TkaczyszynDycki
Intencje codzienne J. Sochoń Jak być artystą. Na przykładzie Thomasa Manna M. Łukasiewicz Jasne niejasne J. Hartwig Jeszcze się tu pokręcę M. Szychowiak Korczak. Próba biografii J. Olczak-
Nietoperz w świątyni. Biografia Jerzego Nowosielskiego K. Czerni Pensjonat P. Paziński Piaskowa góra J. Bator Pióropusz M. Pilot Pogłos E. Lipska Powietrze i czerń P. Matywiecki Proszę bardzo A. Rottenberg Prowadź swój pług przez kości umarłych O. Tokarczuk Ręka Flauberta R. Lis Rzeczy uprzyjemniające. Utopia T. Bołdak-Janowska
Rzymska komedia J. Mikołajewski Samuel Zborowski J. M. Rymkiewicz Saturn J. Dehnel Śmierć czeskiego psa J. Rudnicki Toast za przodków W. Górecki Tutaj W. Szymborska Uśmiech Demokryta. Un presque rien R. Przybylski Włoskie szpilki M. Tulli Wyspa klucz M. Szejnert Zabójca z miasta moreli. Reportaże z Turcji W. Szabłowski Zrób sobie raj M. Szczygieł
Ronikier
Kręgi obcości M. Głowiński Kronika umarłych D. Odija Kropka P. Mitzner Książka twarzy M. Bieńczyk Księga obrotów T. Różycki Lalki w ogniu P. Wilk Miedzianka. Historia znikania F. Springer
Mikołajska. Teatr i PRL J. Krakowska
Miłosz. Biografia A. Franaszek Muzykalny kosmos P. Wierzbicki Nasza klasa T. Słobodzianek 20
A m b a s a d a
PIES CHARLIE
I
naugurujemy nowy cykl w biuletynie, w którym przedstawimy tych, którym nie zależy na pojawianiu się na łamach jakichkolwiek mediów—ulubieńców chilijskej Polonii. Żadnego parcia na szkło. Tylko miłość.
Jamnik Charlie (lat 7) należy do Raula NałęczMałachowskiego (lat 97). Wabi się tak bo ma dokładnie takie same zmarszczki pod nosem jak bliski chilijski przyjaciel pana Raula, który właśnie tak ma na imię. Charlie jest z natury uparty i czasem nawet zarozumiały, ale nigdy nie jest złośliwy. Z panem Raulem rozmawia tylko po polsku."Idziemy spać", "Chcesz jeść?", "Chodź na spacer" - rozumie wszystko. Poza tym wszystkich lubi i lubi wszystko. Je nawet jajka i pomidory, nie mówiąc o owocach, które uwielbia. "Jak się źle czuję, to kładzie się obok mnie i cicho mruczy. Od razu jest mi lepiej" opowiada pan Raul. Dawno temu pan Raul miał hodowlę psów w Vina del Mar. Sprzedawał boksery, dobermany, owczarki collie. Jednak największą popularnością wśród pań z socjety cieszyły się pekińczyki. "Nigdy nie lubiłem psów tej rasy. Zresztą z wzajemnością." - śmieje się dziś pan Raul.
R P
w
S a n t i a g o
OGÓRKI I NIE TYLKO
D
la tych, którzy tęsknią za smakami, które zostawili w Polsce. "Ogórki w stylu polskim" oferuje w Chile sieć handlowa Jumbo. Niestety nie jest to produkt, któregoś z licznych w Polsce producentów ogórków konserwowych. Akurat te ogórki pochodzą z... Niemiec. Ich producentem jest firma Hengstenberg. Szukając dalej namiastki polskich smaków można sięgnąć po słoiki firmy Kuhne. Na półkach sklepów Jumbo stoi kapusta kiszona i ogórki kiszone. A kiełbaski na ruszt z południa Chile „Llanquihue” smakują prawie jak polska Śląska. Z kolei nasi przyjaciele Czesi ważą w Chile naprawdę dobre piwo. Browar Slavia (www.cervezaslavia.cl) wart jest polecenia nie tylko dlatego że Polacy lubią czytać powieści Bohumila Hrabala, często wspominają "Przygody dobrego wojaka Szwejka" i uwielbiają ogladać czeskie kino. Poza tym w Santiago można dostać niezłe pieczywo w Boulangerie Bernard (ulica Miraflores 620), a na śledzie warto wpaść do restauracji Hamburg w Valparaiso (Calle O'Higgins 1274). Natomiast pyszne żeberka serwowane są w Galindo w Barrio Bella Vista (ulica Dardignac 98).
Wydawca Ambasada Rzeczpospolitej Polskiej w Santiago de Chile Redakcja: Jacek Piątkowski (redaktor naczelny) jacek.piatkowski@msz.gov.pl
Anna Kowalczyk ania_kowalczyk@hotmail.com
Mar del Plata 2055 Providencia-Santiago tel. (0-056-2) 2 204 12 13 santiagodechile.embajada@msz.gov.pl http://santiagodechile.msz.gov.pl https://twitter.com/PLenChile 21
22