Tenisklub nr 84

Page 1

001 okladka 84_B_001 okladka 19.03.2014 17:09 Page 1

Cena 12 zł

NR 2 (84) KWIECIE¡ 2014

(w tym 8% vat)

www.tenisklub.pl

ISSN 1734-9850 Nr indeksu 205702

Łukasz Kubot Ucieczka do zwyci´stwa Eugenie Bouchard Kibice wolà blondynki

Mistrzostwa Polski Medal za ci´˝ki dla skrzata

W Êrodku: katalog Babolata

Turnieje WTA i ATP

Znajdziesz nas na:

Nowy Lexus w Genewie – str. 75


02-03_LONGINES reklama:Layout 1 14-03-18 10:57 Page 2

Š FFT

Stefanie Graf

Andre Agassi


02-03_LONGINES reklama:Layout 1 14-03-18 10:57 Page 3

OFFICIAL TIMEKEEPER

Conquest Classic


04_wstepniak:003 wstepniak 14-03-25 12:28 Page 4

S∏owem naczelnego

ICH TRZECH I BLONDYNKA To b´dzie wyjàtkowo ciekawy kwiecieƒ. Wyjàtkowy dla polskiego tenisa. W ciàgu zaledwie kilkunastu dni nasze dru˝yny zagrajà bardzo wa˝ne mecze, a Katowice zamienià si´ na tydzieƒ w tenisowà stolic´ kraju. Nic wi´c dziwnego, ˝e w najnowszym „Tenisklubie” znalazła si´ mieszanka tego, co dopiero przed nami, i tego, co ju˝ si´ wydarzyło.

łaÊciwie cały numer jest pełen sprzecznoÊci. Choç na okładce (i z przodu, i z tyłu) mamy Agnieszk´ Radwaƒskà – bo osiàgn´ła najwi´kszy sukces w historii startów w Indian Wells, a jeden z jej nowych sponsorów „mianował” jà swojà ambasadorkà, co wià˝e si´ z obecnoÊcià w reklamach – to w Êrodku dominujà tym razem m´˝czyêni. Rol´ głównà powierzyliÊmy Łukaszowi Kubotowi. Wprawdzie ostatnio mu si´ nie wiodło, to jednak po jego historycznym zwyci´stwie w finale debla Australian Open chcieliÊmy z nim porozmawiaç o wszystkim po trochu. ˚eby to spokojnie zrobiç, trzeba było si´ wybraç a˝ do Rotterdamu, a potem jeszcze uzupełniaç szczegóły wydzwaniajàc do niego do Pragi. Co z tego wyszło? Prosz´ przeczytaç! Drugim facetem, który w tym numerze dostał wa˝ne miejsce, jest Radek Sztepanek. Miesiàc temu Czech musiał nagle ustàpiç miejsca młodszemu koledze, nieoczekiwanemu mistrzowi z Melbourne, ale doczekał si´. I co warto podkreÊliç – jest jednym z nielicznych tenisistów, którym poÊwi´ciliÊmy drugi tak obszerny tekst na przestrzeni kilkunastu miesi´cy. Dwoma kolejnymi zwyci´stwami w Pucharze Davisa Sztepanek w pełni jednak na to zasłu˝ył. O Pucharze Davisa – ale bardziej o tym, co nas dopiero czeka, ni˝ o tym, co ju˝ było – rozmawialiÊmy z Marinem Cziliciem. Spotkanie było raczej przypadkowe, ale grzech nie skorzystaç z okazji i nie zapytaç lidera reprezentacji Chorwacji o zbli˝ajàcy si´ mecz w Warszawie. Mało kto pami´ta – Cziliç owszem – ˝e to b´dzie ju˝ druga jego wizyta z rakietà w Polsce.

W

4 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

Adam Romer adam@tenisklub.pl Słuchajàc Chorwata mo˝na sobie wyobraziç, jak trudne zadanie czeka polskà dru˝yn´, która w pierwszy weekend kwietnia pojawi si´ na Torwarze. Tym bardziej, ˝e wi´cej ni˝ zwykle b´dzie zale˝ało tym razem od postawy polskiego lidera. A Jerzy Janowicz ostatnio kibiców nie rozpieszcza... A Agnieszka Radwaƒska, wr´cz przeciwnie, ma powody do zadowolenia. Wynik w Indian Wells po raz kolejny potwierdził jej pozycj´ w Êwiatowej czołówce i pokazał mo˝liwoÊci. Jak jà znam (a pisz´ to, gdy jest ju˝ po pierwszym wygranym meczu w Miami), Polka b´dzie chciała potwierdziç to w kolej-nych turniejach.

Polscy kibice liczà szczególnie, ˝e zdarzy si´ to podczas startu przed własnà publicznoÊcià. W drugim tygodniu kwietnia Radwaƒska zagra bowiem w BNP Paribas Katowice Open i b´dzie to jej pierwszy wyst´p w Polsce od czterech lat, kiedy wzi´ła udział w meczu Pucharu Federacji. W turnieju WTA po raz ostatni w Polsce zagrała a˝ siedem lat temu na kortach Warszawianki w J&S Cup. Wi´cej przeczytajà Paƒstwo o tym w naszej zapowiedzi. Tu˝ po starcie w Katowicach Polka wraz z całà dru˝ynà b´dzie musiała szybko przenieÊç si´ do Barcelony, gdzie na korcie ziemnym zmierzy si´ z Hiszpankami o miejsce w najlepszej „ósemce” na Êwiecie. Tu te˝ polscy kibice b´dà mocno Êciskaç za nià kciuki. Nic dziwnego, ˝e w takim natłoku wydarzeƒ i w takim towarzystwie ledwo znalazło si´ miejsce dla jednej blondynki. Ale za to jakiej! Eugenie Bouchard, choç dopiero co skoƒczyła 20 lat, ju˝ jest szykowana na nast´pczyni´ Marii Szarapowej (o niej tym razem „tylko” w felietonie Krzysztofa Rawy) zarówno w kwestii wygrywania turniejów wielkoszlemowych, jak i podpisywania lukratywnych kontraktów reklamowych. Tak przynajmniej twierdzà nasi autorzy, którzy piszà skàd wzi´ła si´ w Kanadzie taka dobra tenisistka. W kwietniowym „Tenisklubie” znajdziecie tak˝e wszystko co najwa˝niejsze o krajowym tenisie: relacj´ z halowych mistrzostw Polski ró˝nych kategorii, raport o dalszych losach złotych medalistówc sprzed lat, porady, jak zagraç dobry forhend, gdzie i z kim wyjechaç na tenisowe wakacje i wreszcie jakim samochodem si´ na nie wybraç. G


05_UNIQA reklama:Layout 1 14-03-25 12:25 Page 5


06-07_czysty kadr:Layout 1 14-03-20 15:39 Page 6

Czysty kadr

Î

Zabijacz czasu

W czasie deszczu nudzà si´ dzieci, a w czasie mgły snowboardziÊci te˝ nie wiedzà, co zrobiç z przedłu˝ajàcym si´ oczekiwaniem na start. W Soczi, a dokładniej mówiàc w Chutorze Ró˝a, zabijali czas bawiàc si´ piłkà tenisowà. Co za pech – ˝aden z tych trzech zawodników nie zdobył medalu... Foto AFP / East News

6 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014


06-07_czysty kadr:Layout 1 14-03-20 15:39 Page 7

KWIECIEยก 2014| TENISklub| 7


08-09 spis tresci:Layout 1 14-03-20 17:05 Page 8

Spis treÊci

20 Kibice wolà blondynki – Eugenie Bouchard

10 Ucieczka do zwyci´stwa – Łukasz Kubot

18

Z kortów

32

Od Kuczyƒskiej do Piter – rankingi ATP i WTA

36

Torwar pełen wodzirejów – Puchar Davisa

40

Gen rywalizacji – rozmowa z Marinem Cziliciem

44

Miesiàc walki o medale

56

Bunt komputerów

58

Historia nie kłamie – Tennis Europe Winter Cup

www.tenisklub.pl 8 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

Słabych forhendów ju˝ nie ma – lepiej graç

61

Tenis a sprawa polska – felieton Leszka Malinowskiego

62

Partyzanci na trybunach – widziane ze stołka

64

Rakieta w sieci – nowinka technologiczna Babolata

– Supermasters PZT

54

Od pierwszego wejrzenia – rankingi PZT

– HMP do lat 14, 18 i 21

52

Piknik z tenisem w tle – turniej ITF w Zielonej Górze

Rozmiar 36 – rozmowa z Agnieszkà Radwaƒskà

38

55

66

Zima zostaje w domu – podró˝e z rakietà

www.tenisklub.pl


08-09 spis tresci:Layout 1 14-03-20 17:05 Page 9

24

34

P´pek turnieju – BNP Paribas Katowice Open

Beton zalewa Êwiat – turnieje WTA i ATP

42

Klucz do kariery – halowe mistrzostwa Polski

28

Doktor Radek i pan Sztepanek – sylwetka

68

Âwiatowy dzieƒ Kalisza – mi´dznarodowe Êwi´to tenisa

69

Rankingi amatorskie

70

Auto dla tenisisty

72

Obok kortów

76

Historia pewnego bojkotu – kroniki kortowe Andrzeja Fàfary

78

Masza z Parku Riviera – felieton Krzysztofa Rawy

80

Wyniki turniejów WTA, ATP i ITF

82

W nast´pnym numerze

48

Medal za ci´˝ki dla skrzata – mistrzowie Polski po latach

www.tenisklub.pl KWIECIE¡ 2014| TENISklub| 9


10-16_KUBOT:Layout 1 14-03-24 12:51 Page 10

ナ「kasz Kubot

10 | TENISklub| KWIECIEツ。 2014


10-16_KUBOT:Layout 1 14-03-24 12:51 Page 11

Ucieczka

do zwyci´stwa Kibicom łatwiej o autograf ni˝ dziennikarzom o wywiad. Łukasz Kubot nie nale˝y bowiem do tych sportowców, którym dzieƒ bez obecnoÊci w mediach wydaje si´ dniem straconym. ˚eby si´ spotkaç i spokojnie porozmawiaç o tym, co stało si´ w Melbourne, trzeba było jechaç nie do Lubina (gdzie sponsor zorganizował konferencj´ prasowà), nie do Pragi (gdzie tenisista mieszka), lecz do Rotterdamu. Tekst Artur St. Rolak, Rotterdam | Foto AFP i Notimex / East News oraz Adam Nurkiewicz / Mediasport el słuszny, a i pretekst całkiem dobry. WłaÊnie u dyrektora Richarda Krajicka Łukasz Kubot i Robert Lindstedt rozegrali pierwszy mecz po zwyci´stwie w Australian Open. Powiedzmy od razu, ˝e zagrali słabo i tyle ich w Rotterdamie widziano. – Euforia mija powoli. Mo˝e si´ zdarzyç, ˝e pi´ç czy szeÊç razy odpadniemy w pierwszej rundzie, ale mam nadziej´, ˝e wygramy jeszcze niejeden powa˝ny turniej – zastrzega Polak.

C

Na rozstajach

Przez pół kariery Łukasz Kubot miał dylemat, czy trzymaç si´ debla, czy jednak spróbowaç osiàgnàç coÊ wa˝nego w singlu. Kiedy w zeszłym roku samodzielnie awansował do upragnionego çwierçfinału ukochanego Wimbledonu, wybór wydawał si´ oczywisty. Do koƒca sezonu, paradoksalnie, Kubotowi lepiej wiodło si´ jednak w grze podwójnej ni˝ pojedynczej, w której stracił nawet drugie miejsce w Polsce na rzecz Michała Przysi´˝nego. – Skupiajàc si´ na deblu nigdy nie zrezygnowałem z singla i teraz te˝, kiedy wszystko podporzàdkowałem singlowi, nie przestan´ graç debla. Skoncentruj´

si´ jednak tylko na wi´kszych turniejach – wyjaÊnia. Latem 2011 roku został bez stałego partnera deblowego. Z Oliverem Marachem, z którym wygrał pierwszych pi´ç z dziewi´ciu turniejów ATP, rozstał si´ w zgodzie. Po prostu Polak i Austriak mieli wtedy inne priorytety i nie byli w stanie dopasowaç planów startowych. Kubot dobierał sobie potem do pary graczy, którzy – tak jak on – na pierwszym planie stawiali wyst´py solowe, natomiast gr´ w duecie traktowali jako prac´ na çwierç etatu. Tomasz Berdych, Michaił Ju˝ny, Janko Tipsareviç, dwa razy nawet Jerzy Janowicz – to tylko kilka przykładów. W koƒcu Łukasz Kubot znalazł wspólny j´zyk z Jeremy’m Chardy’m. Polsko-francuska kooperacja na korcie zaowocowała jednym tytułem oraz jednym przegranym finałem; układała si´ tak dobrze, ˝e panowie umówili si´ na wspólny wyst´p w Australian Open 2014. Stało si´ inaczej, o czym dobrze wie nie tylko cała Polska, ale równie˝ cała Szwecja, wi´c zamknijmy t´ histori´ w jednym zdaniu – Robert Lindstedt został nagle bez pary, zło˝ył propozycj´ Kubotowi, ten jà przyjàł, a finał był na miar´ marzeƒ.

JeÊli w tym miejscu warto o coÊ zapytaç, to o ich współprac´. Które wady Lindstedta Kubot musiał rekompensowaç swoimi zaletami i odwrotnie? – Robert jest zawodnikiem doÊç pobudliwym, ale niezwykle doÊwiadczonym, co bardzo ułatwia współprac´. Mo˝e to zabrzmi nieskromnie, ale ja jestem tenisistà, który potrafi si´ dopasowaç do partnera. Wiedziałem, kiedy go troch´ uspokoiç, a kiedy nawet jeszcze bardziej pobudziç. Jest „chemia” mi´dzy nami. Marzenia podlewane potem

Za marzeniami Łukasza Kubota trudno nadà˝yç, poniewa˝ zmieniajà si´ prawie co sezon; mo˝na nawet powiedzieç, ˝e ewoluujà. Chciał kiedyÊ zagraç na Wimbledonie – zagrał jeszcze jako junior. Chciał tam wróciç jako dorosły gracz – wrócił, choç najpierw jako kwalifikant w deblu. Ânił o awansie do setki najlepszych singlistów Êwiata – pewnego ranka obudził si´ jako jeden z nich. Awansowaç do çwierçfinału Wielkiego Szlema? Nie doszukał si´ przeciwwskazaƒ i dopiàł tego na Wimbledonie. „Teraz, jako członek Klubu Last 8, nie b´d´ musiał si´ ju˝ prosiç o bilety” – mówił w zeszłym roku

KWIECIE¡ 2014| TENISklub|

11

]


10-16_KUBOT:Layout 1 14-03-24 12:51 Page 12

Łukasz Kubot

Pierwszych pi´ç tytułów mistrzowskich Łukasz Kubot zdobył w parze z Oliverem Marachem

]

w Londynie. Bardzo chciałby wygraç turniej w Polsce, ale to mo˝e byç marzenie najtrudniejsze do spełnienia. Wiele razy powtarzał te˝, ˝e kiedyÊ wchodził do szatni i patrzył na znanych rywali jak na ludzi z innej bajki. Teraz, jako mistrz Australian Open, sam mógłby si´ poczuç jako ten, któremu inni, młodsi, zazdroszczà sukcesu; ten, którego chcieliby naÊladowaç. – Nawet si´ nad tym nie zastanawiałem. Nie mam na to czasu. Za tydzieƒ jest kolejny turniej i o tym trzeba myÊleç, a nie rozpami´tywaç to, co ju˝ było – odpowiada. Zapytany o nowe marzenia podnosi wzrok i odpowiada, ˝e: – Tylko Ten na górze to wie. On nade mnà czuwa, a ja musz´ robiç swoje. W tenisie, jak w ka˝dym sporcie, trzema mieç du˝o szcz´Êcia. A moim zdaniem szcz´Êcie sprzyja nie tyle lepszym, co lepiej przygotowanym. Głos sumienia

Wa˝yç çwierçfinał singla i tytuł mistrzowski w deblu to jak pytaç dziecko z normalnej rodziny, kogo kocha bardziej: tatusia czy mamusi´. Łukasz Kubot oba te sukcesy

12 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

kocha jednakowo, bo kosztowały go tyle samo wyrzeczeƒ. Agnieszka Radwaƒska, która jako jedyna przedstawicielka polskiego tenisa wspi´ła si´ na drugie miejsce w rankingu Êwiatowym, zawsze z wielkim uznaniem wypowiada si´ o jego profesjonalizmie. Niełatwo bowiem znaleêç drugiego sportowca, który by tak wiele wymagał od siebie samego. – Trzeba mieç szacunek dla tego, co si´ robi. Do ka˝dego treningu staram si´ podchodziç tak samo jak do meczu, z tym ˝e do treningu trudniej. Ka˝de zwyci´stwo daje mi kopa do dalszego wysiłku – tłumaczy Łukasz Kubot. Trzeba mieç szacunek nie tylko dla swojej pracy, ale (a mo˝e przede wszystkim) tak˝e dla rywala. W decydujàcym secie australijskiego çwierçfinału, przy równowadze w gemie, Polak z własnej i nieprzymuszonej woli oddał punkt Michaiłowi Ju˝nemu i Maksowi Mirnemu. Odbił bowiem piłk´ biodrem, czego nie zauwa˝ył s´dzia. Łukasz Kubot przyznał si´ do bł´du i wcale nie uwa˝a tego za niezwykły wyczyn: – Znamy si´ od lat, wzajemnie

szanujemy. Sumienie nie pozwoliłoby mi graç dalej, a w szatni byłoby mi potem bardzo głupio. Na szcz´Êcie wygraliÊmy i ten mecz, i cały turniej, wi´c nie ma o czym gadaç. Mo˝e i nie ma, ale warto przypomnieç podobnà histori´ z finału US Open 2011. Wtedy podobnie nieczyste odbicie zdarzyło si´ Philippowi Petzschnerowi. Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski przegrali 2:6, 2:6, wi´c nie miało to wpływu na wynik, ale niesmak pozostał. Niemiec poszedł w zaparte, a potem powtórki telewizyjne pokazały, ˝e nigdy nie powinien kandydowaç do nagrody fair play. Edukacja Robinsona Crusoe

Zarzeka si´, ˝e nigdy nie wàtpił w sens tego, co robi, bo tenis zawsze sprawiał mu przyjemnoÊç (to jest równie˝ jego odpowiedê na pytanie, jak długo jeszcze zamierza graç). A jeÊli nie szło mu w singlu, to uciekał w debla i te˝ coÊ wygrywał. Tak potrafił przetrwaç chwile, kiedy zamiast awansowaç w rankingu, spadał tydzieƒ po tygodniu. Łukasz Kubot nie ma wàtpliwoÊci, ˝e właÊnie debel uratował jego ka-

]


10-16_KUBOT:Layout 1 14-03-24 12:51 Page 13

Podwójne salto zakończone bezdotykowym otwieraniem

FORD KUGA

Automatyczna klapa bagażnika Najlepszy trik zostaw na sam koniec. Gdy masz zajęte ręce, inteligentna technologia Forda Kuga pozwoli Ci otworzyć klapę bagażnika jednym ruchem stopy. Idealne rozwiązanie, gdy wychodzisz ze sklepu albo wracasz ze stoku. ford.pl Zużycie paliwa i emisja CO2: Ford Kuga 2.0 Duratorq 140 KM M6 4x2; 5.3 l/100 km, 139 g/km (zgodnie z rozporządzeniem WE 715/2007 z późniejszymi zmianami w WE 692/2008, cykl mieszany). Na zdjęciu samochód z wyposażeniem opcjonalnym. Infolinia: 0 801 50 60 70 – opłata za połączenie zgodna z taryfą operatora.

Go Further

KWIECIE¡ 2014| TENISklub|

13


10-16_KUBOT:Layout 1 14-03-24 12:51 Page 14

Łukasz Kubot ]

rier´, pozwolił dostaç si´, a potem wróciç na salony tenisa. I jeÊli coÊ by zmienił, gdyby mógł cofnàç czas, to – mówi pół ˝artem – wczeÊniej zajàłby si´ powa˝nym graniem debla, bo dzi´ki temu sukcesy w singlu przyszłyby szybciej. A całkiem serio – nie popełniłby grzechów młodoÊci. Był wtedy praktycznie sam, nikt nie pokazał mu wzorca kariery tenisowej, wi´c sporo pary poszło w gwizdek. Jest przekonany, ˝e gdyby kilkanaÊcie lat temu prowadził równie sportowy (niektórzy uwa˝ajà, ˝e nawet troch´ ascetyczny) tryb ˝ycia, to dziÊ byłby znacznie lepszym tenisistà. – Widocznie tak miało byç... – kwituje. Wielu z nas, dziennikarzy, pami´ta, ˝e młody Łukasz bardzo êle znosił pora˝ki. Po jego zwyci´skim meczu musieliÊmy czekaç, a˝ weêmie prysznic i masa˝, i dopiero wtedy b´dzie gotowy do odpowiedzi na pytania. Po przegranych czas oczekiwania znacznie si´ wydłu˝ał. – Tak, miałem takie momenty zwłaszcza wtedy, kiedy dopiero wychodziłem z challengerów i zaczynałem graç w wi´kszych turniejach. Uczyłem si´ wtedy na własnych bł´dach, bo nikt mi nie podpowiadał, jak i kiedy mam si´ zachowaç. Czułem si´ jak Robinson Crusoe. Pewnie wszyscy pami´tajà incydent w Sopocie. Wielokrotnie ju˝ za niego przepraszałem, ale było w nim te˝ coÊ pozytywnego. Po prostu ka˝da pora˝ka mobilizuje mnie do dalszej pracy. DziÊ jestem znacznie màdrzejszy, bardziej doÊwiadczony. Kubot i jego dru˝yna

Lato 2013 – najpierw serdeczne uÊciski z Jerzym Janowiczem po çwierçfinale Wimbledonu, potem jak˝e zasłu˝ony Krzy˝ Zasługi nadany przez Prezydenta RP

14 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

KiedyÊ lubił powtarzaç, ˝e talentu do tenisa to on nie miał; miał za to talent do harówki. Tego talentu na pewno nie zmarnował. Od niedawna ma kolejne ulubione powiedzenie: „Dopóki walczysz, jesteÊ zwyci´zcà”. Walczy i wygrywa nie tylko w sferze symbolicznej. Po Australian Open polskie media odmieniały słowo „sukces” przez wszystkie przypadki (mo˝e poza wołaczem), czemu Łukasz Kubot troch´ si´ dziwi. Zwyci´stwo w Melbourne to dla niego tylko (i a˝, bo nikt nikomu nie mo˝e daç gwarancji) efekt ci´˝kiej pracy. Nie tylko jego, bo to praca naprawd´ zespołowa. Trenerem tenisowym Łukasza Kubota jest Czech Jan Stoczes, za przygotowanie kondycyjne odpowiada jego rodak Ivan Machytka, a o regeneracj´ organizmu po wysiłku dba Rumunka Liliana Tiganiela. Machytka swojà robot´ wykonuje głównie


10-16_KUBOT:Layout 1 14-03-24 12:51 Page 15

w okresie mi´dzy turniejami, Stoczes jeêdzi z Kubotem, ale wraca do Pragi gdy tylko jego podopieczny odpadnie z singla (w Melbourne zrobił wyjàtek i został do koƒca), natomiast Tiganiela zawsze ma tyle samo pracy, bo mi´Ênie nie odró˝niajà meczu wygranego od przegranego ani singlowego od deblowego. Łukasz Kubot miał w karierze wielu szkoleniowców i ka˝dy coÊ wniósł do jego tenisa: – Ryszard Korzeniowski, mój pierwszy trener, kojarzy mi si´ przede wszystkim z poÊwi´ceniem dla tego, co si´ robi. Oleg Dejneko, Ukrainiec, nauczył mnie techniki, zwłaszcza skrótów z bekhendu, które były mojà wizytówkà. Z Pawłem Jarochem miałem niesamowity komfort pracy. Lech Bieƒkowski wpoił mi dyscyplin´ i upór w dà˝eniu do celu. Z Pawłem Geldnerem mogłem godzinami rozmawiaç o taktyce. Tomasz Hlasek obudził we mnie kilera, czyli kogoÊ atakujàcego przy siatce. Byli jeszcze Mikołaj Diukin, Tadeusz Nowicki, Tomasz Janda... JeÊli kogoÊ pominàłem, to przepraszam. Nie zapomina te˝ o tych, którzy nie byli jego trenerami, ale bez których nigdy nie zostałby mistrzem Wielkiego Szlema. Sà

wÊród nich nie tylko ludzie powszechnie znani – na przykład Ryszard Krauze czy Wojciech Fibak – ale te˝ tacy, których nazwiska niewiele mówià kibicom tenisa. Choçby tenisowy fotoreporter Ewaryst Âwitek, który słu˝ył młodemu Kubotowi nie tylko swym londyƒskim mieszkaniem, ale wszelkà pomocà. Mistrz z podwórka

KTÓRE WADY LINDSTEDTA KUBOT MUSIAŁ REKOMPENSOWAå SWOIMI ZALETAMI I ODWROTNIE? – ROBERT JEST DOÂå POBUDLIWY, ALE NIEZWYKLE DOÂWIADCZONY. MO˚E TO ZABRZMI NIESKROMNIE, ALE JA JESTEM TENISISTÑ, KTÓRY POTRAFI SI¢ DOPASOWAå DO PARTNERA. R

E

K

L

A

M

W oficjalnym profilu Łukasza Kubota na stronie internetowej ATP zgadza si´ wszystko poza miejscem zamieszkania. Od prawie dziewi´ciu lat Polak mieszka w Pradze, a nie w Lubinie, jak jest napisane. To jednak detal. Wielu z nas Czechy kojarzà si´ przede wszystkim z wybornym piwem. Nawet Martina Navratilova nie chowała kufla za plecami na widok obiektywu. Kubot te˝ nie chowa, bo piwa po prostu nie lubi. KiedyÊ nawet za˝artował, ˝e jeÊli ktoÊ zobaczy go na zdj´ciu właÊnie z kuflem, to niech nie wierzy i nie zapomina o Fotoshopie. Jeszcze wi´kszy kłopot z aktualnym adresem miewa pan Janusz Kubot. Tata

A

KWIECIE¡ 2014| TENISklub|

15

]


10-16_KUBOT:Layout 1 14-03-24 12:51 Page 16

Miejsce w rankingu ATP

Łukasz Kubot

12

10 64

50

45 72

12

41

7 63

10

70

101

100 137

135

14 53 57

39

37

74

72

75

125

142 217

200

574 758 909

427 448

440

219

222

209 DEBEL SINGIEL * debiut w rankingu deblowym ** debiut w rankingu singlowym *** najwyższa w karierze pozycja w singlu **** najwyższa w karierze pozycja w deblu ***** pierwszy ranking po Australian Open

371

533

796

]

tenisisty jest bowiem trenerem piłkarskim i mieszka tam, gdzie akurat jest praca. Jego syn te˝ zdradzał talent futbolowy, ale na szcz´Êcie bardziej ciàgn´ło go na kort ni˝ na boisko. Gdzie by grał, gdyby stało si´ inaczej? W Bayernie Monachium czy u taty? – Raczej ani tam, ani tu – mówi z przekonaniem. – Jako młody chłopak byłem wielkim fanem AC Milan. Do dziÊ pami´tam, jak cała szkoła została zwolniona z lekcji, ˝ebyÊmy mogli zobaczyç mecz Zagł´bia Lubin z Włochami. Znacznie rzadziej ni˝ o pasji piłkarskiej Łukasza Kubota mo˝na przeczytaç o jego fascynacji koszykówkà. – Bo mama grała. Kiedy ja dorastałem, nie było jeszcze komputerów i Playstation, wi´c jeÊli ktoÊ chciał pograç w „kosza” czy w „nog´”, to musiał wyjÊç z domu na podwórko. A kto miał piłk´, ten był królem podwórka.

4** ***

3

27. 01. 201

1

2

31. 12. 201

31. 12. 201

0

31. 12. 201

31. 12. 201

0** **

0** *

DziÊ tenis jest nie tylko jego pracà, ale i pasjà. JeÊli Łukasz Kubot nie gra lub nie trenuje, to analizuje mecze swoje lub czołowych zawodników Êwiata. ˚artuje, ˝e o tenisie nie myÊli chyba tylko wtedy, gdy Êpi. A pospaç lubi... JeÊli znajdzie chwil´, nie pogardzi dobrà ksià˝kà lub ciekawym filmem, jednak najwi´ksze wra˝enie zrobiło na nim to, co przeczytał lub obejrzał ju˝ doÊç dawno temu: – „Rocky” i „Ponad szczytem” i w ogóle filmy z Sylvestrem Stallone’m były dla mnie wielkim bodêcem motywacyjnym. Niedawno w jakimÊ hotelu przypadkowo trafiłem znów na „Rocky’ego”. Troch´ si´ z tego poÊmiałem, ale sentyment pozostał. Tytuł tego tekstu po˝yczyliÊmy z filmu, w którym Stallone zagrał głównà rol´, a na planie towarzyszyli mu mi´dzy

27. 09. 201

8

9

12. 04. 201

31. 12. 200

6

7

31. 12. 200

31. 12. 200

5

31. 12. 200

4

31. 12. 200

31. 12. 200

2

3 31. 12. 200

1

31. 12. 200

31. 12. 200

0 31. 12. 200

0**

Data 14. 08. 200

26. 06. 200

0*

1240

innymi Pele, Bobby Moore, Osvaldo Ardiles i Kazimierz Deyna. Zaproszenie na rewi´

Z lektury dawnych wywiadów wynika, ˝e Łukasz Kubot osiàgnàł chyba wi´cej ni˝ marzył, a na pewno wi´cej ni˝ miał odwag´ głoÊno mówiç. Teraz, jako mistrz Australian Open w grze podwójnej, ju˝ niewiele mo˝e dodaç. Kolejne wygrane turnieje ATP to byłaby zmiana jedynie iloÊciowa. JakoÊciowà na pewno stanowiłby pierwszy tytuł singlowy albo triumf w deblowym Mastersie. Londyƒska O2 Arena jeszcze nie widziała kankana w wykonaniu Polaka. – A ja nie chciałbym czekaç a˝ tak długo – wtràca tenisista. Pami´tajmy, ˝e jeÊli si´ do czegoÊ zobowià˝e, to słowa zawsze dotrzymuje. G

Deblowe tytuły Łukasza Kubota 2009 2009 2009 2010 2010 2010 2012 2013 2014

Casablanca Belgrad Wiedeƒ Santiago Acapulco Bukareszt Stuttgart Acapulco Australian Open

250 250 250 250 500 250 250 500 GS

Oliver Marach Oliver Marach Oliver Marach Oliver Marach Oliver Marach Juan Ignacio Chela Jeremy Chardy David Marrero Robert Lindstedt

Simon Aspelin, Paul Hanley Johan Brunstroem, Jean-Julien Rojer Julian Knowle, Juergen Melzer Potito Starace, Horacio Zeballos Fabio Fognini, Potito Starace Marcel Granollers, Santiago Ventura Michal Mertinak, Andre Sa Simone Bolelli, Fabio Fognini Eric Butorac, Raven Klaasen

W kolejnych rubrykach: rok i miejsce turnieju, kategoria (250, 500 – ATP World Tour 250, 500; GS – Wielki Szlem), nazwisko partnera oraz rywali w finale

16 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014


17_SAMSUNG reklama:Layout 1 14-03-20 15:54 Page 17


18-19_notki:Layout 1 14-03-20 15:56 Page 18

Z kortów

TENIS POD PALMAMI W Stanach Zjednoczonych paradoks goni paradoks, a wyÊcig nie omija tenisa. Kiedy jedne turnieje padajà z braku sponsorów i sà wyprowadzane poza USA, inne majà si´ dobrze i chcà si´ mieç jeszcze lepiej. Do tej drugiej grupy z pewnoÊcià zalicza si´ BNP Paribas Open. WłaÊciciele Indian Wells Tennis Garden ogłosili właÊnie kolejne plany rozbudowy kompleksu w Dolinie Coachella. Zamierzajà zainwestowaç 70 milionów dolarów, aby przez 13 dni wspólnego turnieju WTA i ATP przyciàgnàç nawet 420 tysi´cy widzów, którzy – według biznesplanu –zasililiby lokalnà gospodark´ kwotà 350 milionów USD. Główny stadion IWTG mo˝e pomieÊciç na trybunach 16 100 osób, co daje mu drugie miejsce na Êwiecie, za Stadionem Arthura Ashe’a w Nowym Jorku. W tym roku oddano do u˝ytku nowy kort numer 2 z 8000 krzesełek, a w planach jest łàcznie a˝ 41 485 miejsc dla publicznoÊci. Do tego 29 kortów, trzy restauracje, parkingi na 7000 aut, policzono nawet palmy daktylowe – ma ich rosnàç dokładnie 417. A wszystko to na powierzchni 54 akrów, czyli prawie 22 hektarów.

BUBKA ZNÓW NA KORCIE W listopadzie 2012 roku SERHIJ BUBKA junior wypadł przez okno z trzeciego pi´tra. Po dziewi´ciu godzinach na stole operacyjnym, oÊmiu tygodniach w łó˝ku (w tym dwóch w szpitalnym), pół roku chodzenia o kulach i wielu godzinach rehabilitacji ukraiƒski tenisista wrócił na kort. W tym roku rozegrał cztery mecze, w tym jeden zwyci´ski – z Bła˝ejem Koniuszem w pierwszej rundzie challengera w Bergamo. – Skoƒczyłem dopiero 27 lat. To moja ostatnia szansa, aby spełniç marzenia, które miałem jako mały chłopiec. Mam te˝ konkretne plany: chc´ osiàgnàç w tenisie wi´cej ni˝ dotychczas. Absolutnie nie wracam po to, aby graç dla przyjemnoÊci – powiedział w wywiadzie dla arabskiego dziennika „Sport 360”.

18 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

PRZELEW NA DESER Agnieszka Radwaƒska podpisała kolejny kontrakt reklamowy, tym razem z amerykaƒskà siecià restauracji Cheesecake Factory. Logo tej firmy pojawiło si´ na stroju tenisistki (konkretnie na daszku) podczas turnieju w Indian Wells. Co ciekawe, ju˝ kilka lat temu Polka wspominała na blogu, i˝ lubi odwiedzaç lokale Cheesecake Factory. Internauci komentujàcy te informacje gratulujà „Isi”, ˝e uda si´ jej zarobiç na tym, co i tak lubi. WysokoÊci kontraktu nie ujawnił ani nowy sponsor, ani agent Radwaƒskiej. Z przecieków wiadomo, ˝e kwota jest szeÊciocyfrowa. OczywiÊcie w dolarach.

RIO DŁU˚NIKIEM ATP Chris Kermode, szef ATP, ogłosił, ˝e władze stanu Rio de Janeiro sà winne tenisistom trzy miliony dolarów. Miało to byç wynagrodzenie za promowanie igrzysk olimpijskich w 2016 roku podczas turniejów ATP. – Czuj´ du˝y niesmak. Umowa z Rio Tourism była jasna, ale nic nie wskazuje na to, aby nale˝noÊç została uregulowana – poskar˝ył si´ Kermode, któremu od wielu miesi´cy, mimo ponawianych prób, nie udało si´ spotkaç z Sergio Cabralem, gubernatorem stanu.


18-19_notki:Layout 1 14-03-20 15:56 Page 19

WI¢CEJ

CIEKAWOSTEK

CODZIENNIE

NA

WWW.TENISKLUB.PL

GIEŁDA PRACY Karolina Woêniacka pracowała z Thomasem Hogstedtem zaledwie kilka miesi´cy. Szybko go zwolniła i jeszcze szybciej zatrudniła Michaela Mortensena, który był jej trenerem, kiedy miała 12 lat. Nowego szkoleniowca ma tak˝e Andrea Petkovic. Niemka nie mo˝e wróciç do formy sprzed powa˝nej kontuzji stawu skokowego. Liczy, ˝e pomo˝e jej w tym Eric van Harpen. Po trzech kolejnych pora˝kach i spadku poza czołowà trzydziestk´ rankingu Daniela Hantuchova postanowiła daç prac´ Peterowi Lundgrenowi. Sabine Lisicki znowu zwróciła si´ o pomoc do Martiny Hingis, choç na razie ma to byç współpraca na prób´. Laura Robson nie mo˝e si´ przebiç do upragnionej dziesiàtki rankingu WTA, ale wkrótce b´dzie jego liderkà pod wzgl´dem liczby zwalnianych i zatrudnianych szkoleniowców. Zanim ten numer „Tenisklubu” trafił do drukarni, Brytyjka çwiczyła pod okiem Mauricio Hadada, lecz nie mo˝emy daç gwarancji, ˝e ta informacja jest nadal aktualna. Po m´skiej stronie kortu trwa moda na trenerów ze Szwecji. Fernando Verdasco zaprosił do swego sztabu szkoleniowego Thomasa Enqvista.

PO CO KOMU BECKER? Do dyskusji o umiej´tnoÊciach szkoleniowych BORISA BECKERA włàczył si´ ION TIRIAC, swego czasu trener Niemca. – Nie wiem, czy Boris jest dobrym trenerem. Nie wiem, nawet, czy on w ogóle jest tre-nerem... Mo˝e dopiero si´ uczy, jak byç trenerem – powiedział w wywiadzie dla jednego z niemieckich tabloidów. – Powinien si´ skupiç na aspektach mentalnych i taktycznych, bo do poprawiania techniki uderzeƒ D˝okovicia Boris po prostu si´ nie nadaje.

˚YCZENIA URODZINOWE OD „TENISKLUBU”

DAVID FERRER W kwietniu składaliÊmy ju˝ ˝yczenia mi´dzy innymi Marii Szarapowej, Conchicie Martinez, Andre Agassiemu i braciom Bryanom. Tym razem tak si´ składa, ˝e nikt z prominentnych graczy nie obchodzi okràgłych urodzin, wi´c wybraliÊmy bardziej kanciaste. David Ferrer jest najwy˝ej sklasyfikowanym jubilatem, wi´c mu si´ nale˝y. Tak samo, jak nale˝ało mu si´ trzecie miejsce, które zajmował przez siedemnaÊcie tygodni zeszłego roku i pierwsze dwa obecnego. On nie porywa tłumów, podczas jego treningów fanki nie wiszà na ogrodzeniach, ale taki gracz jest tenisowi bardzo potrzebny. Udowadnia bowiem, ˝e pracowitoÊç i cierpliwoÊç nie pozostajà bez nagrody. Senor David, feliz cumpleanos!

Foto AFP / East News

KWIECIE¡ 2014| TENISklub| 19


20-22_BOUCHARD:Layout 1 14-03-24 12:52 Page 20

Tenis na Êwiecie

Kibice wolà blondynki

20 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014


20-22_BOUCHARD:Layout 1 14-03-24 12:52 Page 21

Nic dziwnego, ˝e Eugenie Bouchard porównuje si´ do Marii Szarapowej. Kanadyjka jest bowiem równie dobrze dostosowana do goniàcego za pieni´dzmi Êwiata sportu, a w obiektywie – zdaniem wielu – wypada nawet jeszcze lepiej. I tak jak Rosjank´, staç jà na zwyci´stwa w najwi´kszych turniejach, z wielkoszlemowymi włàcznie. Tekst Peter Figura i Krzysztof Domaradzki | Foto AFP / East News

szkole Êredniej Eugenie była tak dobra z przedmiotów Êcisłych, ˝e rozwa˝ała nawet zostawienie tenisa dla fizyki. Na szcz´Êcie postawiła na sport. I na ofensyw´, która usun´ła z jej wyuczonej za młodu gry niepotrzebne kunktatorstwo. Ana Ivanoviç, mistrzyni Roland Garros i była liderka rankingu WTA, którà Bouchard pokonała w çwierçfinale tegorocznego Australian Open, okreÊliła styl gry rywalki jako „agresywny i nieprzewidywalny”. Czyli taki, jaki potrzebny jest do tego, aby w tenisie si´gaç po najcenniejsze laury. Serbka była faworytkà ich pojedynku. WczeÊniej sensacyjnie pokonała Seren´ Williams i wydawało si´, ˝e po przeskoczeniu ni˝ej notowanej Kanadyjki stoczy z Na Li bój o finał pierwszego szlema w sezonie 2014. Bouchard zagrała jednak nadspodziewanie dobrze, wr´cz znakomicie. Popisywała si´ „winnerami”, Êmiało atakowała przy siatce i zdecydowanie lepiej od rywalki zniosła trudy blisko dwuipółgodzinnej walki w australijskim upale. Dała wszystkim do zrozumienia, ˝e pr´dzej ona wejdzie na szczyt, ni˝ Ivanoviç na niego wróci.

W

Kanada pod wra˝eniem

Dla osób okazjonalnie Êledzàcych tenisowe zmagania awans 19-letniej tenisistki do półfinału imprezy był najwi´kszà niespodziankà turnieju. Ale nie dla uwa˝nych obserwatorów tenisa. A na pewno nie dla Kanadyjczyków. Nie ma wàtpliwoÊci, ˝e Bouchard to jedna z najbardziej utalentowanych nastolatek. Jako juniorka dokonała tego, co nigdy nie udało si´ ˝adnej jej rodaczce – wygrała turniej wielkoszlemowy. W 2012 roku okazała si´ najlepsza na kortach Wimbledonu, gdzie w finale pokonała Ukraink´ Elin´ Switolin´, notowanà obecnie w czołowej „50” rankingu WTA.

Od 2013 roku Kanadyjka wyst´powała ju˝ niemal wyłàcznie w zawodach rangi WTA Tour (wyjàtek stanowił rozgrywany na trawie turniej ITF w Nottingham). Poczàtek tamtego sezonu był dla niej trudny – odpadła zwykle po jednym czy dwóch spotkaniach. Przełomowy okazał si´ turniej w Charleston. Osiàgn´ła wówczas pierwszy w karierze çwierçfinał, pokonujàc mi´dzy innymi Samanth´ Stosur. Od tego momentu grała coraz pewniej, coraz cz´Êciej mierzyła si´ z zawodniczkami z czołówki i sprawiała im coraz wi´ksze problemy. Dzi´ki temu ma ju˝ na koncie 19 pojedynków z tenisistami z czołowej „20” rankingu, z czego szeÊç zwyci´skich (stan na 17 marca). Poprzedni sezon zwieƒczyła pierwszym finałem turnieju WTA, przegranym w Osace z Samanthà Stosur, awansem na 32. miejsce w rankingu i dwoma presti˝owymi wyró˝nieniami. WTA przyznała jej tytuł Objawienia Sezonu, a dziennikarze agencji Canadian Press uznali za najlepszà sportsmenk´ roku w tym kraju. WczeÊniej takim tytułem została uhonorowana tylko jedna tenisistka – Carling Bassett-Seguso, półfinalistka US

Open z 1984 roku. Kanadyjczycy nie tylko doceniajà swojà młodà gwiazd´, ale i majà wobec niej coraz wi´ksze oczekiwania. Gem, set, komplement

Jako ˝e Bouchard jest nowà twarzà w czołówce, to właÊnie jej poczynaniom przyglàdano si´ w Melbourne szczególnie uwa˝nie. Pochwał i optymistycznych prognoz nie szcz´dziła Kanadyjce ubiegłoroczna triumfatorka Wimbledonu, Marion Bartoli. – Jestem zachwycona sposobem, w jaki gra Eugenie. Je˝eli utrzyma takà dyspozycj´, to pod koniec roku b´dzie w pierwszej dziesiàtce, a mo˝e nawet piàtce rankingu WTA – mówiła Francuzka po zwyci´stwie Bouchard nad Ivanoviç. Kanadyjk´ chwalił tak˝e Patrick Mouratoglou, szkoleniowiec Sereny Williams, który podczas kariery trenerskiej pracował z wieloma obiecujàcymi zawodnikami, m.in. Markosem Baghdatisem, Laurà Robson czy Grigorem Dimitrowem. – Podoba mi si´ jej styl gry, psychiczna dojrzałoÊç i sposób, w jaki rozgrywa ka˝dy punkt; to, ˝e stara si´ uderzaç ka˝dà piłk´ wczeÊnie, dajàc w ten sposób rywalkom mniej czasu na reakcj´. Fala komplementów nie powinny zawróciç Kanadyjce w głowie. Po pierwsze dlatego, ˝e według niej ten wynik nie jest sensacyjnym osiàgni´ciem, lecz naturalnym efektem pracy, jakà wykonuje od wielu lat. Po drugie, poniewa˝ właÊciwego celu na ten sezon jeszcze nie osiàgn´ła. – Chc´ zdobyç jakiÊ tytuł – oÊwiadczyła. I jakby majàc na uwadze słowa przypisywane premier Izraela Goldzie Meir, która miała przed laty politycznemu rywalowi powiedzieç: „Nie bàdê taki skromny, bo nie jesteÊ taki wielki”, Bouchard nie kryguje si´ ze swoimi właÊciwymi oczekiwaniami: – B´d´ zadowolona z ka˝dej wygranej, choç oczywiÊcie im wi´kszy

Top 10 Eugenie Bouchard 9 10 10 12 13 14 35 40 40 42

Samnatha Stosur Jelena Jankoviç Sara Errani Ana Ivanoviç Sloane Stephens Ana Ivanoviç Magdalena Rybarikova Kristina Mladenovic Shuai Peng Laura Robson

2013 Charleston 2013 Tokio 2014 Indian Wells 2013 Wimbledon 2013 Tokio 2014 Australian Open 2013 Pekin 2013 Quebec City 2014 Indian Wells 2013 Charleston

W kolejnych rubrykach: ówczesny ranking i nazwisko pokonanej rywalki oraz data i miejsce turnieju (stan na 17 marca)

KWIECIE¡ 2014| TENISklub|

21

]


20-22_BOUCHARD:Layout 1 14-03-24 12:52 Page 22

Tenis na Êwiecie ] Tytuł mistrzyni Wimbledonu juniorek jest wiarygodnà przepustkà do zawodowego tenisa

Stacey Allaster widzi w Eugenie Bouchard wielki potencjał marketingowy

22 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

turniej, tym lepiej. A moim ostatecznym celem jest zwyci´stwo w Wielkim Szlemie. Magnes dla milionów

Poczynaniom Bouchard coraz uwa˝niej przyglàdajà si´ specjaliÊci od marketingu. Urodà, talentem i ch´tnie rozdawanymi uÊmiechami mo˝e, zdaniem jej agenta Sama Duvalla, osiàgnàç wi´kszy sukces komercyjny ni˝ Maria Szarapowa, od blisko dekady najlepiej zarabiajàca sportsmenka Êwiata. Jego opini´ podziela szefowa WTA Stacey Allaster, zresztà równie˝ Kanadyjka. – „Genie” jest niezwykle utalentowanà tenisistkà, a do tego mo˝e byç Êwietnà ambasadorkà ka˝dej firmy, która si´ z nià zwià˝e – mówiła na antenie BBC. Marketingowy potencjał Bouchard dostrzega te˝ sama Szarapowa. Kiedy w zeszłym roku Nike zapytała Rosjank´, z którà innà tenisistkà chciałaby reklamowaç nowà lin´ ubraƒ, wskazała właÊnie Kanadyjk´. Allaster podkreÊla, ˝e Bouchard cechujà bardzo po˝àdane w marketingowym Êwiecie atrybuty: uprzejmoÊç, pewnoÊç siebie, inteligencja i poczucie humoru, co otwiera przed nià drzwi do wielu bran˝, na przykład modowej, rozrywkowej, lifestyle’owej, samochodowej, a nawet finansowej. Dla Allaster jest to istotne z minimum dwóch powodów. Szefowa WTA bardzo koncentruje si´ na popularyzacji kobiecego touru i od dłu˝szego czasu szuka młodej tenisistki, która w przykuwaniu uwagi do rozgrywek zastàpi wysłu˝one gwiazdy. A młoda Kanadyjka wydaje si´ lepszà kandydatkà od Madison Keys, Taylor Townsend czy nawet Sloane Stephens, kreowanej na nast´pczyni´ Sereny Williams. Poza tym razem z Milosem Raonicem daje nadziej´, ˝e tenis mo˝e wiele znaczyç tak˝e w ojczyênie hokeja na lodzie. Âwietny wyst´p Bouchard w Australian Open zaowocował eksplozjà popularnoÊci Kanadyjki. W ciàgu kilku dni przybyło jej ok. 100 tys. polubieƒ na facebookowym fanpage’u, który przekroczył ju˝ 370 tys. „lajków”. Dla porównania: po latach Êwietnych wyst´pów Agnieszka Radwaƒska doczekała si´ niespełna 450 tys. polubieƒ. W Australii, oprócz kanadyjskiej tenisistki, furor´ robili równie˝ jej kibice. Grupa sympatyków odzianych w barwy narodowe przez cały czas głoÊno wspierała zawodniczk´, eksponujàc przy tym pot´˝ny napis „Genie Army”. Zresztà gromady fanów Bouchard dorobiła si´ jeszcze zanim zacz´ła osiàgaç przepowiadane jej sukcesy. Ciàg dalszy na pewno nastàpi... G


23_VIESMANN reklama:Layout 1 14-03-23 12:00 Page 23


24-26_turnieje WTA i ATP:Layout 1 14-03-24 13:00 Page 24

Tenis na Êwiecie

Nie udało si´ zakleiç kontuzji kolana Agnieszki Radwaƒskiej

Indian Wells w Kalifornii jest oazà emerytów. Tak˝e miejscem, gdzie Larry Ellison, posiadacz majàtku szacowanego na prawie 43 miliardy dolarów, stworzył Park Tenisowy, w którym organizuje turniej ostatnio nazywany BNP Paribas Open. W puli nagród ponad 11 milionów, po jednym dla zwyci´zców singla. Wielu powiada, ˝e to b´dzie kiedyÊ piàty Wielki Szlem. Tekst Sylwester Sikora Foto AFP / East News

Beton z gnieszka Radwaƒska do niedawna zadowalała si´ półfinałami wielkich imprez, finał Wimbledonu 2012 był dla niej najwi´kszym osiàgni´ciem. Ostatnio jednak wyraênie poczuła, i to potwierdzajà fachowcy, ˝e mo˝e wygraç ka˝de zawody. Siostry Williams nie startujà w Indian Wells, Wiktoria Azarenka i Maria Szarapowa słabiutkie, wi´c triumf w piàtej lewie wielkoszlemowej był na wyciàgni´cie r´ki. Tym bardziej, ˝e Na Li przegrała w półfinale z odrodzonà Flavià Penettà.

A

Kolano achillesowe

Podczas treningu przed meczem z Simonà Halep Polka coÊ sobie zrobiła w lewe kolano. Z Rumunkà grała oplastrowana mocniej ni˝ zwykle, ale to nie tak wa˝ne. Istotniejsze wydaje si´, ˝e nabiegała si´ jak mało kiedy, czasem po cztery razy z naro˝nika w naro˝nik. W finale z 32-letnià

24 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014


24-26_turnieje WTA i ATP:Layout 1 14-03-24 13:00 Page 25

Flavia Pennetta rozegrała turniej ˝ycia

formà, bilansem 14-6 i awansem na szóste miejsce w rankingu. Nowy stary Federer

Roger Federer przed pora˝kà w finale Indian Wells z Novakiem D˝okoviciem znalazł si´ na dobrej drodze do pełnego odrodzenia. Wygrał 11 meczów z rz´du, turniej w Dubaju po 14-miesi´cznej pauzie (tam zbił Serba po trzech kolejnych przegranych), zmienił styl. Stał si´ „Fedbergiem” (to skojarzenie z nowym trenerem Stefanem Edbergiem), zaczàł graç bardziej agresywnie. W kalifornijskim finale Szwajcar zawiódł jednak właÊnie w ataku. Słabo serwował, a przy siatce uzyskał tylko 9 punktów na 19 prób. Mimo to miał szans´, gdy w trzecim secie przy stanie 5:3 dla Serba wygrał 12 z 13 punktów i wyszedł na prowadzenie 6:5. Decydowały pojedyncze piłki, jak to u tych mistrzów nieraz bywało. Nasza rakieta numer 1, Jerzy Janowicz, po pora˝ce w Indian Wells spadł o jedno miejsce w rankingu ATP (jest 20.), ale tu˝ za nim sfora równie młodych i równie głodnych sukcesów: Kei Nishikori, Ernests Gulbis i Ołeksandr Dołgopołow (awans o osiem miejsc po IW). Polak utrzymuje pewien poziom, w Rotterdamie pokonał choçby Tommy’ego Haasa (nr 12), ale jego

n zalewa Êwiat Włoszkà, z którà przegrała niedawno w Dubaju, kolano było ju˝ do niczego. Od Wimbledonu 2013 (czwarta runda) Pennetta znów gra Êwietnie: półfinał US Open, çwierçfinał Australian Open, w 2014 roku znakomity bilans 15-3! Nawet w pełni sił Radwaƒskiej nie byłoby łatwo. Pół miliona dolarów za finał jest OK, ale milion za zwyci´stwo to byłaby najwy˝sza wypłata w karierze Polki (finał Wimbledonu to „tylko” 893 tys. USD). Nie ma co ukrywaç, ˝e tenis na kortach betonowych (twardych, jak kto woli) jest fatalny dla zdrowia. Niszczy stawy. Rafael Nadal mówił dwukrotnie, ˝e powinno si´ ograniczaç liczb´ turniejów na tej nawierzchni. Ma racj´, tylko ˝e gdy dobrze mu szło na betonie (ze zwyci´stwem w US Open 2013 włàcznie), to zamilkł... Korty twarde wymagajà te˝ niezwykłego przygotowania fizycznego. Roger Federer

czy Novak D˝okoviç nie majà kłopotów, chocia˝ tyrajà na betonie, ˝e ho-ho. Radwaƒska i w ogóle kobiety nie sà tak silne, umi´Ênione, przygotowane do betonowego szaleƒstwa. A ITF, WTA i ATP nic nie zrobià. Nawet w takim miejscu jak Acapulco w tym roku po 20 latach grania na màczce rywalizowano na betonie! Dlatego ˝eby przetrwaç sezon w dobrym zdrowiu, trzeba troch´ mniej czasu sp´dzaç na turniejach, a wi´cej poÊwi´caç na przygotowania fizyczne. Interesujàce, ˝e w pierwszych miesiàcach tego roku tak dobrze radziły sobie tenisistki po trzydziestce. Na Li (32 lata) wygrała Australian Open i ma bilans 17-2; Flavia Penetta (32) zdobyła tytuł w Indian Wells, bilans 15-3; Venus Williams (33) wyskoczyła jak diabeł z pudełka, zwyci´˝ajàc w Dubaju, bilans 9-3. Jelena Jankoviç (w lutym zacz´ła 30. wiosn´ ˝ycia) imponuje równà

gra i zachowanie na korcie wcià˝ nie budzà zaufania. Jemu wyraênie czegoÊ potrzeba, by nastàpiły pozytywne zmiany. Inny trener? Mentor na miar´ Ivana Lendla? Màdry doradca? A mo˝e tylko spektakularny sukces? Janowicz musi coÊ doło˝yç do serwisu, ˝eby zwyci´˝aç naprawd´ mocnych rywali. W półfinale w Montpellier podawał gorzej od Richarda Gasqueta, nie pomogło mu nawet 16 asów. W çwierçfinale w Rotterdamie, przy tej samej liczbie asów, popełnił 10 razy wi´cej podwójnych bł´dów od Tomasza Berdycha. W drugiej rundzie w Indian Wells Janowicz prowadził z Alejandro Fallà 5:2 w trzecim secie, potem miał meczbola, a jednak przegrał. 53 procent trafionego pierwszego serwisu sukcesu daç nie mo˝e. Bilans sezonu 8-5 słaby jak na gracza z czołowej „25” (dla porównania: Kei Nishikori 13-4,

KWIECIE¡ 2014| TENISklub|

25


24-26_turnieje WTA i ATP:Layout 1 14-03-24 13:00 Page 26

Tenis na Êwiecie

Roger Federer przegrał w Indian Wells z Novakiem D˝okoviciem, ale poddał w wàtpliwoÊç obecny ład w rankingu ATP

Ernests Gulbis 15-5). Pami´tamy – kontuzje, rehabilitacja. OK, tylko ˝e przy tym stylu gry b´dà one stale n´kaç łodzianina. ATP w skrócie

MONTPELLIER. Gael Monfils, pokonujàc Richarda Gasqueta, zdobył piàty tytuł w 21. finale – pierwszy od Sztokholmu 2011, a prawie dziewi´ç lat po pierwszym w Sopocie. ZAGRZEB. Marin Cziliç wygrał z Tommy’m Haasem i obronił tytuł. To pierwszy turniejowy triumf Chorwata po powrocie z dyskwalifikacji. W półfinale Niemiec odniósł 550. zwyci´stwo w karierze. VINA DEL MAR. Fabio Fognini zwyci´˝ył Leonardo Mayera i zdobył trzeci tytuł na màczce w czwartym finale. Od Roland Garros 2013 Włoch przegrał na ziemi tylko jeden mecz z dwudziestu! ROTTERDAM. Tomasz Berdych pokonał Czilicia. To dziewiàty sukces Czecha w 20. finale, pierwszy po 16 miesiàcach. MEMPHIS. Kei Nishikori wygrał z Ivo Karoliciem i obronił tytuł z pomocà nowego trenera Michaela Changa, który sam zwyci´˝ał 34 razy w imprezach ATP. BUENOS AIRES. David Ferrer zwyci´˝ył Fogniniego, odnoszàc w Argentynie trzeci

26 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

triumf z rz´du (jak w Auckland 2011-13 i Acapulco 2010-12). RIO DE JANEIRO. Rafael Nadal wygrał z Ołeksandrem Dołgopołowem. To ju˝ 62. zwyci´stwo Rafy. MARSYLIA. Ernests Gulbis pokonał JoWilfrieda Tsong´, po czym oÊwiadczył, ˝e chce zostaç numerem 1 rankingu. DELRAY BEACH. Cziliç odniósł drugi sukces w sezonie, a jedenasty w karierze. Po najdłu˝szym finale tego turnieju w historii (188 minut) zmógł Kevina Andersona. DUBAJ. W półfinale Roger Federer pokonał po raz pierwszy od 18 miesi´cy Novaka D˝okovicia, w finale zaÊ Berdycha. Szwajcar od 14 lat wygrywa co najmniej jeden turniej w sezonie. Odniósł 78. sukces turniejowy, szósty w Dubaju. ACAPULCO. Grigor Dimitrow pokonał Andersona. W półfinale Bułgar wyeliminował Andy’ego Murraya, koƒczàc mecz o 2:30 w nocy. Pod opiekà Rogera Rasheeda Bułgar uzyskał bilans 20-5 w siedmiu turniejach! SAO PAULO. Federico Delbonis (44 ATP) pokonał Paolo Lorenziego, zdobywajàc pierwsze trofeum w karierze. INDIAN WELLS. D˝okoviç wygrał z Federerem, doprowadzajàc bilans ich pojedyn-

ków niemal do remisu – Szwajcar prowadzi ju˝ tylko 17-16. Serb zdobył 42. tytuł w ogóle, a 17. w turniejach rangi ATP Masters 1000. WTA w skrócie

DOHA. Simona Halep pokonała And˝elik´ Kerber, a wczeÊniej wyeliminowała Agnieszk´ Radwaƒskà. DUBAJ. Venus Williams zwyci´˝yła Alize Cornet, zdobywajàc bez straty seta 45. tytuł w karierze, a trzeci w Dubaju. W półfinale Francuzka pokonała Seren´ Williams. W drugiej rundzie Radwaƒska przegrała z Flavià Penettà. RIO DE JANEIRO. Finał dla Kurumi Nary. W çwierçfinale Katarzyna Piter nie dała rady Klarze Zakopalovej. FLOERIANOPOLIS.F: Zakopalova pokonała Garbine Muguruz´, zaÊ Piter i Paula Kania przepadły w kwalifikacjach. ACAPULCO. Dominika Cibulkova, wygrywajàc z Christinà McHale, zdobyła czwarty tytuł w karierze, a drugi w tym sezonie. INDIAN WELLS. Penetta, która w zeszłym roku chciała ju˝ koƒczyç karier´, wygrała finał z kontuzjowanà Radwaƒskà. G Wyniki na str. 80


27_WILSON reklama:Layout 1 14-03-21 14:34 Page 27


28-30_SZTEPANEK:Layout 1 14-03-24 15:41 Page 28

Tenis na Êwiecie

Doktor Radek i p Niewielu tenisistów wzbudza tak skrajne i silne emocje jak Radek Sztepanek – na korcie zawadiaka, obok kortu bawidamek, a od niedawna tak˝e specjalista od wprawiania w zachwyt wszystkich rodaków. Jedni uwielbiajà go za oryginalnoÊç i ˝ywiołowoÊç, drudzy szczerze nie znoszà jego arogancji i prowokacji. Oto „doktor Jekyll i pan Hyde” Êwiatowego tenisa. Tekst Krzysztof Domaradzki | Foto AFP / East News

ielka szkoda, ˝e wspaniała tenisowa nacja, jakà sà Czesi, jest reprezentowana przez kogoÊ takiego jak on – napisał na Twitterze Janko Tipsareviç w 2012 roku. Na korcie niemal rzucił si´ Sztepankowi do gardła, kiedy ten „podzi´kował” mu po przegranym meczu, obra˝ajàc, jak twierdzi Serb, pokazaniem Êrodkowego palca.

W

Hingis, Vaidiszova, Kvitova...

Za Sztepankiem długo nie przepadali nawet rodacy. Ich zdaniem zrujnował karier´ Nicole Vaidiszovej. Młoda Czeszka zaliczała si´ do najbardziej perspektywicznych zawodniczek na Êwiecie. Majàc 17 lat potrafiła dobrnàç do półfinałów Roland Garros i Australian Open, a niedługo póêniej awansowała na siódme miejsce w rankingu WTA. Wtedy pojawił si´ starszy o 11 lat Sztepanek. Kilka miesi´cy póêniej Nicole wyznała, ˝e straciła zainteresowanie tenisem i bierze rozbrat ze sportem w wieku zaledwie 20 lat. Cały gniew za zaprzepaszczenie drzemiàcego w niej potencjału spadł na Sztepanka, ale prawdziwà niech´ç rodaków do tenisisty wywołał dopiero rozwód Radka i Nicole. Rozstali si´ po zaledwie trzech latach mał˝eƒstwa i par´ miesi´cy po zakoƒczeniu kariery przez zawodniczk´. Sztepanek, oskar˝ony o skrzywdzenie młodej, naiwnej kobiety, stojàc w ogniu nieprzychylnych spojrzeƒ, sytuacj´ skwitował wyjàtkowo

28 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

lakonicznie: – Takie jest ˝ycie. Nie zawsze wszystko si´ udaje. Dla osób niewtajemniczonych w tenisowe arkana Sztepanek długo był tylko facetem, który „spotyka si´ z Martinà Hingis”, czym wzbudzał podziw u jednych, a zazdroÊç u innych. Wiele osób do dziÊ zachodzi w głow´, jak ktoÊ uderzajàco podobny do Homera Simpsona (niezbyt urodziwego bohatera serialu animowanego „Simpsonowie”) potrafił uwieÊç Szwajcark´... Sztepanek i Hingis zamierzali si´ pobraç, ale w 2007 roku rozstali si´ nagle i w niewyjaÊnionych okolicznoÊciach. Podobno to Czech zwiał niemal sprzed ołtarza, a nast´pnie zamiast leczyç rany po rozstaniu, zaczàł oglàdaç si´ za młodszà Vaidiszovà. Kilka miesi´cy temu Czesi z ogromnym niepokojem przyj´li wieÊç, ˝e Casanova z Karwiny zaczàł si´ spotykaç z Petrà Kvitovà. Majàc w pami´ci pokłosie jego zwiàzku z Vaidiszovà, obawiali si´, ˝e zrujnuje karier´ kolejnej utalentowanej rodaczce. Na razie wiadomo tylko, ˝e nie pomógł Kvitovej w odzyskaniu formy z 2011 roku. Widocznie nie w tym si´ specjalizuje... Na tropie Lendla

Rakiet´ w dłoni trzymał ju˝ jako trzylatek, ale poczàtkowo bardziej pragnàł zostaç bramkarzem hokejowym. O tym, ˝e zwiàzał si´ z tenisem, w wi´kszym stopniu zadecydowała determinacja jego ojca. Pan

Vlastimil pracował w fabryce Szkody w Karwinie, ale porzucił to zaj´cie, ˝eby całà uwag´ poÊwi´ciç doskonaleniu tenisowych umiej´tnoÊci syna, który, jak wierzył, miał zostaç drugim Ivanem Lendlem. Niejeden dzieciak w Czechosłowacji marzył, by tak jak Lendl podró˝owaç po Êwiecie, wygrywaç turnieje wielkoszlemowe i latami


28-30_SZTEPANEK:Layout 1 14-03-24 15:41 Page 29

i pan Sztepanek

cieszyç si´ statusem najlepszego tenisisty na Êwiecie. Sztepanek równie˝ pragnàł zostaç jego nast´pcà, ale od poczàtku przygody ze sportem brakowało mu tego, z czego jego wielki rodak słynàł – pracowitoÊci. Jak sam przyznaje, nie osiàgał napawajàcych optymizmem wyników, wi´c brakowało mu motywacji. Niczym si´ nie wy-

ró˝niał na tle rodaków, którzy po sukcesach Lendla masowo lgn´li do tenisa – w 1997 r., kiedy Sztepanek przeszedł na zawodowstwo, w pierwszej setce rankingu było a˝ szeÊciu Czechów. Dla nieprzesadnie uzdolnionego, niewystarczajàco zmotywowanego i niekalajàcego si´ ci´˝kà pracà chłopaka z Karwiny jeszcze długo miało w tym gronie brakowaç miejsca.

Szybko okazało si´, ˝e Sztepanek lepiej radzi sobie w deblu ni˝ singlu. Pierwszy turniej w grze podwójnej wygrał ju˝ w 1999 roku w Pradze. W 2002 Sztepanek i Jirzi Novak sprawili niemałà sensacj´, dochodzàc do finału US Open. Do tego czasu jego najwi´kszym singlowym wyczynem był awans do trzeciej rundy Wimbledonu.

KWIECIE¡ 2014| TENISklub|

29

]


28-30_SZTEPANEK:Layout 1 14-03-24 15:41 Page 30

Tenis na Êwiecie Ze Sztepankiem wspólny j´zyk znaleêli dopiero przy trzecim podejÊciu. Wyglàda jednak na to, ˝e znaleêli go na dobre – najpierw zwyci´˝yli w 2012 r. w Melbourne, a przed kilkoma miesiàcami si´gn´li po tytuł w Nowym Jorku. Zaskakujàco dobrze układa si´ tak˝e współpraca Sztepanka z Tomaszem Berdychem, równie krnàbrnym rodakiem, któremu w gniewie zdarza si´ nie podaç r´ki rywalowi albo zaserwowaç od dołu. Stworzyli potwornie silny duet, który z 15 wspólnych wyst´pów w Pucharze Davisa przegrał zaledwie jeden. To dzi´ki tej parze Czesi sà obecnie najsilniejszà tenisowà nacjà globu, która w listopadowym finale w Belgradzie drugi raz rz´du si´gn´ła po daviscupowy triumf. Ku chwale ojczyzny

W mikÊcie bywa kapryÊny, o czym ju˝ si´ przekonała Nicole Vaidiszova, którà u boku Radka Sztepanka – Êwietnego deblisty – zastàpiła Petra Kvitova

]

Ojcem sukcesów Sztepanka okazał si´ Petr Korda, mistrz Australian Open z 1998 roku. To on przekonał niepokornego tenisist´ do ci´˝kich treningów. Ich pełna wzlotów i upadków, kłótni i ró˝nic zdaƒ współpraca rozpocz´ła si´ w 2001 roku i trwa do dzisiaj. Kordzie udało si´ zmieniç podejÊcie podopiecznego do tenisa, ale nie zdołał wyciszyç targajàcych nim na korcie złych emocji. Stał si´ jednak jednym z nielicznych trwałych elementów w ˝yciu Sztepanka. Dobrana para

Na singlowe szczyty Sztepanek wspiàł si´ dopiero w 2006 roku, majàc ju˝ 28 lat. W Rotterdamie wygrał pierwszy turniej w grze pojedynczej, dotarł do finału imprezy Masters Series w Hamburgu oraz do çwierçfinału Wimbledonu. Przez moment był na 8. miejscu w rankingu ATP, a sezon zakoƒczył na 19. To, co dobre u Sztepanka nie trwa jednak długo, wi´c i szcz´Êcie na korcie szybko go opuÊciło. Jeszcze w 2006 roku nabawił si´ ucià˝liwej kontuzji szyi, która do teraz

30 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

okazjonalnie daje o sobie znaç. OpuÊcił US Open i po raz pierwszy pomyÊlał o zakoƒczeniu kariery. Postanowił jednak walczyç – uporał si´ z urazem, a w 2009 (po çwierçfinale w Szanghaju, półfinale w Bercy i wygranych na poczàtku sezonu w Brisbane i San Jose) zakoƒczył rok na 12. miejscu. Przez lata figurował w tenisowych annałach jako interesujàce indywiduum, nielubiane przez wi´kszoÊç graczy, którzy mieli wàtpliwà przyjemnoÊç mierzyç si´ z nim na korcie, trudne w codziennym obejÊciu i w zaskakujàcy sposób zdobywajàce serca atrakcyjnych kole˝anek po fachu. Odznaczał si´ jednak dobrym serwisem, niezłà technikà wolejowà i sprytem, które predysponowały go do gry deblowej. Przeszkadzał mu jedynie trudny charakter. Niewielu zawodników potrafiło wytrzymaç w duecie ze Sztepankiem dłu˝ej ni˝ kilka miesi´cy. W 30 deblowych finałach wyst´pował z a˝ 13 ró˝nymi partnerami. Równowag´ osiàgnàł dopiero u boku Leandera Paesa. Hindus to deblowy wyga, który podczas trwajàcej ju˝ ponad 20 lat kariery grywał z niemal setkà zawodników.

Niekwestionowanym liderem reprezentacji Czech jest Berdych, który od 2010 roku nie opuszcza pierwszej dziesiàtki rankingu ATP. To jednak wyst´py Sztepanka wzbudzajà nieporównywalnie wi´cej emocji – i to nie tylko te kontrowersyjne, jak choçby wspomniany pojedynek z Tipsareviciem. W Pucharze Davisa nierówny, kłótliwy i niepanujàcy nad odruchami Czech zazwyczaj nie zawodzi, wygrywa nawet wtedy, kiedy faworytem nie jest albo gdy dêwiga na barkach odpowiedzialnoÊç za powodzenie całej dru˝yny. Tak było w 2012 roku, kiedy w decydujàcym o tytule meczu, skupiajàc na sobie wzrok 17 tysi´cy czeskich kibiców, rozprawił si´ z wy˝ej notowanym Nicolasem Almagro. To osiàgni´cie powtórzył rok póêniej, tym razem rozbijajàc nieporadnego Duszana Lajovicia na oczach wrogo nastawionych 23 tysi´cy Serbów. Tym samym Sztepanek, przed którym do niedawna ojcowie czeskich tenisistek ostrzegali swoje córki, stał si´ bohaterem narodowym. Po ubiegłorocznym triumfie dorobił si´ nawet tytułu honorowego obywatela Karwiny. Czesi majà nadziej´, ˝e zamiast myÊleç o rozbracie ze sportem, jeszcze przez lata b´dzie wspierał dru˝yn´ w daviscupowych zmaganiach, b´dàc jej duchowym przywódcà. Problem w tym, ˝e u Sztepanka nic nie trwa wiecznie. Zanim zakoƒczy przygod´ z tenisem, mo˝e swój pomnik jeszcze rozbudowaç, wyczyÊciç i ozłociç. Ale mo˝e go równie˝ z hukiem zburzyç. G


31_PATER reklama:Layout 1 14-03-24 11:43 Page 31


32-33_rankingi ATP i WTA:Layout 1 14-03-20 15:59 Page 32

Rankingi ATP i WTA

Od Kuczyƒskiej d T

ATP Entry z 17 marca 1. Rafael Nadal, ESP

13130

1

2. Novak D˝okoviç, SRB

10900

2

1

5650

3

17

3. Stanislas Wawrinka, SUI

o ju˝ trzeci z rz´du numer „Tenisklubu”, w którym statystycznej obróbce poddajemy prawà cz´Êç sekcji rankingowej. Przyczyna jest prosta tenisistki, a konkretnie Katarzyna Piter, dały nam kolejny Dwa tytuły–wielkoszlemowe powód, którego nie mo˝na zlekcewa˝yç. 24 lutego poznanianka została pomogły Rafaelowi Nadalowi ósmà Polkà sklasyfikowanà odzyskaç pozycj´ lidera w czołowej setce listy WTA. Na zdziwionych chyba nie wyglàdamy, skoro w grudniowo-styczniowym wydaniu „Tenisklubu” okładk´ i kilka stron poÊwi´ciliÊmy właÊnie tej zawodniczce? JeÊli ju˝ coÊ nas zaskoczyło, to tempo, w jakim Piter wykonała plan. O marzeniach na razie nie ma co rozwodziç, bo si´gajà pierwszej dziesiàtki. DziÊ najwa˝niejsze, ˝e przyczółek został uchwycony i mo˝na si´ Êmiało rozpychaç pomi´dzy rywalkami, które do niedawna wydawały si´ nieosiàgalne.

4

4. David Ferrer, ESP

5150

4

5

5. Roger Federer, SUI

5045

8

2

6. Andy Murray, GBR

4795

7

3

7. Tomasz Berdych, CZE

4540

6

6

Iwona Kuczyƒska

22.02.1961

28.09.1987

64

--

8. Juan Martin del Potro, ARG

4270

5

7

Katarzyna Nowak

13.01.1969

19.02.1994

47

---

9. Richard Gasquet, FRA

Osiem wspaniałych

2905

9

10

Magdalena Grzybowska

22.11.1978

09.10.1995

30

10. John Isner, USA

2670

13

23

Aleksandra Olsza

08.12.1977

09.09.1996

72

--

11. Jo-Wilfried Tsonga, FRA

2615

10

8

Marta Domachowska

16.01.1986

27.09.2004

37

450

12. Milos Raonic, CAN

2575

11

16

Agnieszka Radwaƒska

06.03.1989

11.09.2006

2

3

13. Tommy Haas, GER

2435

12

18

Urszula Radwaƒska

07.12.1990

23.03.2009

29

61

Katarzyna Piter

16.02.1991

24.02.2014

96

100

14. Fabio Fognini, ITA

2295

14

36

15. Michaił Ju˝ny, RUS

2135

16

31

16. Grigor Dimitrow, BUL

2130

20

32

W kolejnych rubrykach: imi´ i nazwisko tenisistki, data urodzenia i debiutu w czołowej

17. Tommy Robredo, ESP

2050

17

70

setce WTA, najwy˝sze miejsce w karierze oraz aktualna pozycja w rankingu

18. Kevin Anderson, RSA

1940

21

29

19. Nicolas Almagro, ESP

1795

18

12

20. JERZY JANOWICZ

1715

19

24

21. Kei Nishikori, JPN

1715

15

15

22. Ernests Gulbis, LAT

1690

23

55

23. Ołeksandr Dołgopołow, UKR

1555

54

22

24. Gael Monfils, FRA

1520

24

99

25. Philipp Kohlschreiber, GER

1510

25

21

26. Marin Cziliç, CRO

1500

29

11

27. Gilles Simon, FRA

1485

22

13

28. Vasek Pospisil, CAN

1343

26

129

29. Fernando Verdasco, ESP

1270

33

28

30. Dmitrij Tursunow, RUS

1231

28

71

1715

19

24

670

74

165

20. Jerzy Janowicz 75. Michał Przysi´˝ny 81. Łukasz Kubot

651

73

94

316. Grzegorz Panfil

143

281

454

363. Piotr Gadomski

664

118

360

488. Bła˝ej Koniusz

73

504

NR

728. Andrzej KapaÊ

29

679

609

796. Kamil Majchrzak

22

1279

NR

801. Marcin Gawron

22

795

352

852. Paweł CiaÊ

18

850 1007

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu, imi´ i nazwisko, liczba punktów, miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

32 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

Kariera Iwony Kuczyƒskiej przypadła na lata, kiedy trzeba było jak najdalej uciekaç z Polski, ˝eby móc jà reprezentowaç na kortach całego Êwiata. Mimo to właÊnie ta tenisistka i właÊnie w tych trudnych czasach została pierwszà Polkà w czołowej setce rankingu WTA. Jej nast´pczyniom było ju˝ o tyle łatwiej, ˝e po ka˝dym powrocie do kraju nie musiały odnosiç paszportu na komend´ milicji. Kto nie pami´ta i nie wierzy, niech zapyta rodziców. Kiedy Polska znormalniała, Kuczyƒska powoli ju˝ koƒczyła karier´ (ostatni raz zagrała w kwietniu 1990 roku). Wtedy ka˝dy mógł ju˝ jeêdziç i graç, gdzie tylko chciał. Jedynà barierà były pieniàdze. No i punkty rankingowe, bo to one decydujà, kto wystàpi od razu w turnieju głównym, kto w eliminacjach, a kto przyjechał na pró˝no. Jako pierwsza na szerokie wody wypłyn´ła Katarzyna Nowak, która pi´ç dni przed Gwiazdkà 1994 roku dostała z WTA oficjalnà wiadomoÊç o awansie na 94. miejsce. Niecały rok póêniej, 9 paêdziernika 1995, po raz pierwszy w historii a˝ dwie Polki – Nowak i Magdalena Grzybowska – znalazły si´ wÊród stu najlepszych tenisistek Êwiata. 29 kwietnia 1996 „Grzybcia” została naszà jedynaczkà w tym towarzystwie. 9 wrzeÊnia dołàczyła do niej Aleksandra Olsza, lecz po kolejnych siedmiu dniach Grzybowska wypadła z setki. Wróciła do czołówki 27 stycznia 1997, ale tego samego dnia jej starsza o niecały rok kole˝anka spadła na 103. miejsce. 10 sierpnia 1998 roku Magdalena Grzybowska awansowała na 30. (najwy˝sze w karierze) miejsce, które – co trudno było wtedy przewidzieç – na długo stało si´ latarnià morskà współczesnego polskiego tenisa kobiecego. 26 kwietnia 1999 n´kana kontuzjami krakowianka wypadła z setki. O powrót do czołówki walczyła a˝ do 12 czerwca nast´pnego roku. 18 marca 2001 była w niej notowana po raz ostatni.

Foto AFP / East News


32-33_rankingi ATP i WTA:Layout 1 14-03-20 15:59 Page 33

ej do Piter WTA Entry z 17 marca

1. Serena Williams, USA 2. Na Li, CHN

Zawodowa kariera Katarzyny Piter – przyÊpieszenie w osiem lat do setki

27 wrzeÊnia 2004 roku, czyli po ponad 42 miesiàcach posuchy, dzi´ki Marcie Domachowskiej w pierwszej setce rankingu WTA znów pojawił si´ kod POL. 11 wrzeÊnia 2006 te trzy literki widniały ju˝ przy dwóch nazwiskach. Tego dnia na 99. miejscu sklasyfikowana została Agnieszka Radwaƒska. Miała 17 lat, 6 miesi´cy i 5 dni. Była wtedy o prawie osiem miesi´cy starsza od Grzybowskiej, gdy ta debiutowała w Top-100, ale dokonała wyjàtkowego wyczynu – do dziÊ nie opuÊciła tego towarzystwa nawet na tydzieƒ. Lista zawodniczek, które od 2006 roku ka˝dy sezon zakoƒczyły w setce i sà w niej aktualnie, liczy zaledwie 19 nazwisk. Dopiero 22 paêdziernika 2007, po ponad dziewi´ciu latach, został wreszcie poprawiony rekord Grzybowskiej (30. miejsce) – „Isia” awansowała wtedy na 26. pozycj´ i została najlepszà polskà tenisistkà ery „open”. 23 marca 2009 po raz pierwszy w historii polski tenis miał trzy przedstawicielki w Top-100 – do Agnieszki Radwaƒskiej (11. miejsce) i Marty Domachowskiej (97.) dołàczyła Urszula Radwaƒska (83.). Ten stan posiadania nie trwał niestety zbyt długo z powodu nierównej formy warszawianki. 5 lutego 2007 Domachowska wypadła z elity na prawie rok – do 27 stycznia 2008. Od marca do maja 2009 kilkukrotnie przekraczała granic´ pomi´dzy pierwszà a drugà setkà, a 8 czerwca – wydaje si´, ˝e ju˝ definitywnie – została pod kreskà. Młodsza z sióstr utrzymała si´ w setce dokładnie przez 52 tygodnie. Z powodu kłopotów z kr´gosłupem jej nieobecnoÊç w czołówce przedłu˝yła si´ a˝ do 26 wrzeÊnia 2011. SzeÊç tygodni póêniej Urszula znów miała ranking trzycyfrowy, ale 16 stycznia 2012 wszystko wróciło do normy, która szcz´Êliwie trwa a˝ do dzisiaj. 24 lutego 2014 do siedmiu wspaniałych dołàczyła Katarzyna Piter. Ani ona, ani ˝aden kibic w Polsce, nie ma nic przeciwko temu, aby jeszcze w tym sezonie liczba Polek klasyfikowanych chocia˝ przez tydzieƒ w czołowej setce rankingu WTA wzrosła do dziesi´ciu. Magda Linette i Paula Kania (a tak˝e Sandra Zaniewska i Katarzyna Kawa) urodziły si´ przecie˝ w 1992, a tego rocznika w naszej tabelce jeszcze brakuje.

ARO

12660

1

1

7185

2

5

3. AGNIESZKA RADWA¡SKA

6215

3

4

4. Wiktoria Azarenka, BLR

5441

4

3

5. Simona Halep, ROU

4775

9

57

6. Jelena Jankoviç, SRB

4590

7

24

7. Maria Szarapowa, RUS

4271

5

2

8. Petra Kvitova, CZE

4235

6

8

9. Angelique Kerber, GER

4050

8

6

10. Sara Errani, ITA

3830

10

7

11. Dominika Cibulkova, SVK

3470

13

14

12. Flavia Pennetta, ITA

3255

22

103

13. Ana Ivanoviç, SRB

3140

12

17

14. Roberta Vinci, ITA

2925

14

15

15. Sabine Lisicki, GER

2660

15

37

16. Sloane Stephens, USA

2625

18

16

17. Carla Suarez-Navarro, ESP

2620

16

21

18. Caroline Wozniacki, DEN

2605

11

9

19. Eugenie Bouchard, CAN

2485

19

123

20. Samantha Stosur, AUS

2420

17

10

21. Anastazja Pawluczenkowa

2240

21

25

22. Alize Cornet, FRA

2230

26

36

23. Kirsten Flipkens, BEL

2215

20

28

24. Jekaterina Makarowa, RUS

2125

24

20

25. Kaia Kanepi, EST

2045

25

40

26. Sorana Cirstea, ROU

1910

27

27

27. Lucie Szafarzova, CZE

1880

28

19

28. Klara Zakopalova, CZE

1615

35

22

29. Maria Kirilenko, RUS

1596

23

13

30. Swietłana Kuzniecowa, RUS

1583

29

45

3. Agnieszka Radwaƒska 61. Urszula Radwaƒska

6215

3

4

951

55

33

100. Katarzyna Piter

620

110

321

118. Magda Linette

545

116

289

169. Paula Kania

360

168

216

290. Sandra Zaniewska

165

293

182

308. Katarzyna Kawa

151

311

419

318. Justyna Jegiołka

142

324

403

450. Marta Domachowska

81

446

272

682. Natalia Siedliska

36

686

858

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu, imi´ i nazwisko, liczba punktów, miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

KWIECIE¡ 2014| TENISklub| 33


34-35_KATOWICE:Layout 1 14-03-20 15:59 Page 34

Tenis w Polsce

P´pek turnieju Drugi turniej BNP Paribas Katowice Open b´dzie lepszy od pierwszego – chyba nikt nie ma co do tego wàtpliwoÊci. Po ubiegłorocznej premierze poprzeczka została zawieszona naprawd´ wysoko, ale tym razem organizatorzy dysponujà atutem, który na trybuny „Spodka” powinien sprowadziç komplet publicznoÊci. Ten argument nazywa si´ Agnieszka Radwaƒska. Tekst Tomasz Krasoƒ | Foto Wojciech Karpiƒski

to jak kto, ale najlepsza polska tenisistka jest gwarantem sukcesu. To przecie˝ zwyci´˝czyni plebiscytów WTA na zawodniczk´ najbardziej lubianà przez kibiców. Dodatkowym magnesem dla fanów jest fakt, ˝e „Isia” – nie liczàc meczów Pucharu Federacji – zagra w kraju po raz pierwszy od siedmiu lat.

K

Słowo dro˝sze pieni´dzy

Zeszłoroczny powrót Polski do kalendarza WTA zaskoczył wszystkich. Inicjatywa Piotra Woêniackiego, który postanowił przenieÊç turniej z Kopenhagi do Katowic, pojawiła si´ nagle, przez co postawiona przed trudnym zadaniem grupa organizatorów-debiutantów musiała w błyskawicznym tempie przejÊç od słów do czynów. Udało si´ – pozyskano sponsora tytularnego i praktycznie z niczego powstał turniej

34 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

chwalony póêniej przez zawodniczki, kibiców i władze touru. W premierze nie wzi´ła jednak udziału Agnieszka Radwaƒska. Chciała, ale z przyczyn formalnych po prostu nie mogła. Dla rozczarowanych fanów wymyÊlono nagrod´ pocieszenia – mecz pokazowy z udziałem „Isi”, Marty Domachowskiej, Mariusza Fyrstenberga i Marcina Matkowskiego. Zamiast sportowych emocji była atmosfera fantastycznego tenisowego festynu. Tak tłoczno, jak w trakcie krótkiej wizyty krakowianki, nie było przez cały tydzieƒ ani na trybunach, ani w biurze prasowym. Jej deklaracj´ ch´ci wzi´cia udziału w turnieju w nast´pnym roku słyszało wi´c wielu Êwiadków. Radwaƒska słowa dotrzymała, a organizatorzy, stawiajàcy sobie Êciàgni´cie jej do Katowic za punkt honoru, zakontraktowali udział najlepszej polskiej tenisistki z du˝ym wyprzedzeniem.

Kurtyna w dół

ObecnoÊç Radwaƒskiej uniemo˝liwia start w katowickim turnieju innych tenisistek z czołowej „10” rankingu. Zabraknie wi´c Petry Kvitovej, która przed rokiem zaskarbiła sobie sympati´ publicznoÊci jako gwiazda numer jeden. Nie zabraknie natomiast obroƒczyni tytułu Roberty Vinci, choç o powtórk´ sukcesu b´dzie jej niezwykle trudno. Pierwszà przeszkodà jest kiepska forma (przed Indian Wells Włoszka nie wygrała w bie˝àcym sezonie ani jednego meczu singlowego!), kolejnà – zmiana nawierzchni z ziemnej na twardà. Głównà korzyÊcià tej zmiany b´dzie mo˝liwoÊç rearan˝acji hali przed çwierçfinałami. Miejsce dwóch kortów zajmie jeden, dzi´ki czemu znacznie wzroÊnie liczba miejsc na trybunach. Zniknie oddzielajàca korty kotara, nieoficjalnie uznana za najwi´kszà antyreklam´ pierwszego turnieju. PrzejÊcie


34-35_KATOWICE:Layout 1 14-03-20 15:59 Page 35

z màczki na hard to tak˝e ukłon w stron´ Agnieszki Radwaƒskiej, która lepiej czuje si´ na szybkich nawierzchniach. Lepiej byç nie mo˝e

Lista startowa BNP Paribas Katowice Open, w porównaniu z innymi imprezami kategorii International, mo˝e si´ podobaç. Analiza regulaminu WTA, który ogranicza liczb´ zawodniczek ze Êcisłej czołówki, prowadzi do miłego wniosku, ˝e w Katowicach zagrajà najlepsze z tych, które mo˝na było zaprosiç. Tak si´ zło˝yło, ˝e b´dà wÊród nich aktualnie najlepsze na Êwiecie bekhendy jednor´czne. Pod tym wzgl´dem przodujà Roberta Vinci i Carla Suarez-Navarro. Ponadto do Polski wybiera si´ Francesca Schiavone – jedyna mistrzyni wielkoszlemowa, która znalazła si´ na liÊcie startowej. Dopisujàc do tego składu Kirsten Flipkens, oficjalnie posługu-

jàcà si´ dwur´cznym bekhendem, ale cz´sto stosujàcà jednor´czny slajs, otrzymujemy przeglàd czołowych przedstawicielek klasycznego stylu gry. Na liÊcie uczestniczek znalazły si´ równie˝ Klara Zakopalova, Magdalena Rybarikova, Yvonne Meusburger, Cwetana Pironkowa, Yanina Wickmayer i Camila Giorgi, która ju˝ kiedyÊ wygrała turniej w Katowicach (ITF w 2009 roku). Tylko Uli brak

Z polskiego punktu widzenia ubiegłoroczny BNP Paribas Katowice Open nie był udany. Sandra Zaniewska i Marta Domachowska nie wykorzystały „dzikich kart”, odpadajàc w pierwszej rundzie. Polki wygrywały wi´c tylko w eliminacjach, choç jedynie Katarzynie Piter udało si´ dojÊç do ich finału. Od tamtej pory poznanianka zrobiła jednak bardzo du˝y post´p i tym razem

bez problemu wskoczyła prosto do turnieju głównego. Jednà z „dzikich kart” organizatorzy postanowili przyznaç halowej mistrzyni Polski. Mo˝liwoÊç debiutu w turnieju głównym WTA wywalczyła Magdalena Fr´ch. Na drugà przepustk´ najwi´ksze szanse majà chyba Magda Linette i Paula Kania. W tej wyliczance brakuje niestety Urszuli Radwaƒskiej, która w planach startowych nie uwzgl´dniła Katowic. BNP Paribas Katowice Open z pewnoÊcià ust´puje rangà i obsadà firmowym produktom polskiego tenisa, jakim przez lata były sopocki Orange Prokom Open i warszawski J&S Cup, ale obecnie jest naszym jedynym akcentem w rozgrywkach WTA. I dlatego organizatorom nale˝à si´ słowa uznania za to, ˝e stworzyli atrakcyjny produkt, którego jakoÊç w porównaniu z poprzednim rokiem na pewno wzroÊnie. G

KWIECIE¡ 2014| TENISklub|

35


36_RADWANSKA wywiad:Layout 1 14-03-20 16:56 Page 36

Rozmowa „Tenisklubu”

36

Rozmiar

Z Agnieszkà Radwaƒskà rozmawia Adam Romer | Foto AFP / East News Jak wa˝ny jest dla pani wyst´p w BNP Paribas Katowice Open? – OczywiÊcie, ˝e bardzo wa˝ny. MyÊl´, ˝e nie tylko dla mnie, ale te˝ dla kibiców, bo takich turniejów nie było ostatnio w Polsce. W ubiegłym roku nie mogłam wystàpiç z powodu regulaminu WTA, pozwalajàcego zawodniczkom z pierwszej dziesiàtki na tylko jeden taki start w półroczu, a ja ju˝ du˝o wczeÊniej byłam zgłoszona w Auckland. Teraz zagram wreszcie w Polsce po paroletniej przerwie i wiem, ˝e wszyscy na to czekajà. Dlatego licz´, ˝e w Spodku b´d´ miała spore wsparcie i pełne trybuny. Czego pani oczekuje po starcie w Katowicach? – To mały turniej i mało punktów do zdobycia. Gdybym nawet go wygrała, to nie wiem, czy da mi coÊ w rankingu. Ale przecie˝ w tym wypadku nie o to chodzi. W Polsce gram dla presti˝u, dla kibiców. Organizatorzy zapowiadajà, ˝e od çwierçfinałów dwa korty

36 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

zostanà zamienione na jeden centralny. Chyba liczà, ˝e za pani sprawà Spodek si´ zapełni. – Tego nie wiem, ale najpierw do çwierçfinałów trzeba dotrwaç. W takim turnieju nie ma dla najwy˝ej rozstawionych wolnego losu w pierwszej rundzie, wi´c od samego poczàtku pobytu w Katowicach nudziç si´ raczej nie b´d´. Czy na mniejszych turniejach, gdy czasem zdarza si´ graç przy pustych trybunach, nie ma pani kłopotów z motywacjà? – Dla mnie najwa˝niejsze sà moje cele. W Katowicach mam zagraç przed polskà publicznoÊcià. W Boras chciałam pomóc dru˝ynie w Pucharze Federacji i to był dla mnie wystarczajàcy bodziec. Niewa˝ne, gdzie gram – w Pary˝u, Londynie czy Boras – najwa˝niejsza jest motywacja. A jak poradziç sobie z sytuacjà, jaka zdarzyła si´ pani ju˝ dwukrotnie: w ubiegłym roku na Wimbledonie i os-

tatnio podczas Australian Open. Polska prasa ju˝ widziała panià w finale, nawet z pucharem w r´kach i… – No có˝, o tym raczej si´ nie myÊli. To jest sport i moje rywalki te˝ przecie˝ chcà wygraç, a my w Polsce, chyba z wrodzonego optymizmu, cz´sto o tym zapominamy. Ok, jeszcze rozumiem, na Wimbledonie, gdzie rzeczywiÊcie byłam faworytkà, ale w Melbourne? Tam była jeszcze Na Li, a ja wiem chyba najlepiej, ˝e akurat z nià nie wygrywa si´ łatwo. OczywiÊcie ka˝dy taki finał czy półfinał, wygrany czy przegrany, daje nowe doÊwiadczenia na przyszłoÊç i nast´pnym razem pomaga lepiej poradziç sobie ze stresem i oczekiwaniami. Człowiek uczy si´ cały czas. Ale czy nie było troch´ tak, ˝e wygrywajàc z Azarenkà wspi´ła sie pani na swój Mount Everest, a Cibulkova zatrzymała panià podczas marszu na Kasprowy Wierch? – Tu trzeba zaczàç od poczàtku. W tym roku warunki w Australian Open były bardzo trudne. Trzy mecze rozegrałam przy temperaturze chyba 48 stopni. Takie spotkania jak z Wikà długo czuç w koÊciach. A na koniec miałam pecha, bo to był pierwszy raz, gdy nie miałam dnia przerwy. Po meczu zawsze mo˝na gdybaç, ale to nic teraz nie da. Zresztà na to jest za mało czasu – konferencje prasowe, zabiegi regeneracyjne… Faktem jest, ˝e wyprułam si´ nieêle w spotkaniu z Wikà i zupełnie zabrakło mi sił w półfinale. To zawsze ma znaczenie w Szlemie, w którym finalistki muszà rozegraç siedem meczów w dwa tygodnie. To oczywiste, ˝e ka˝dy wynik dwusetowy jest mile widziany, ale tam grajà najlepsze dziewczyny i ju˝ w pierwszej, drugiej rundzie mo˝e si´ trafiç trudny, trzysetowy pojedynek. DoÊç powszechnie mówi si´, ˝e grajàc głównie sprytem, nie mo˝e pani mierzyç si´ siłà uderzeƒ z Serenà Williams, Szarapowà albo Azarenka. Czy chcàc wygrywaç Wielkie Szlemy, b´dzie pani musiała tej siły troch´ doło˝yç? – To, ˝e mam rozmiar 36, nie znaczy, ˝e omijam siłowni´ szerokim łukiem. Na swoje mo˝liwoÊci i gabaryty robi´ sporo. Wszystko trzeba wywa˝yç. Gdyby mi przybyło 10 kilogramów mi´Êni, to zabrakłoby Êwie˝oÊci, szybkoÊci i zaraz zacz´łabym sp´dzaç wi´cej czasu w gabinetach lekarskich. Sił´ dokładam, ale rozwa˝nie. G


37_KATOWICE reklama:Layout 1 14-03-20 16:00 Page 37


38-39_Puchar Davisa:Layout 1 14-03-20 16:00 Page 38

Tenis w Polsce

Torwar

pełen wodzirejów Po siedmiu miesiàcach daviscupowa reprezentacja Polski wraca na warszawski Torwar. Biało-czerwonych czeka od 4 do 6 kwietnia konfrontacja z Chorwacjà – rywalem byç mo˝e jeszcze bardziej wymagajàcym ni˝ Australia. Miejmy nadziej´, ˝e tym razem zdrowie nie opuÊci Jerzego Janowicza, gdy˝ tylko jego obecnoÊç w składzie pozwala powa˝nie myÊleç o drugim z rz´du awansie do bara˝y o Grup´ Âwiatowà. Tekst Michał JaÊniewicz Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport i daviscup.com

38 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

uchar Davisa przez wiele lat – od 1996 (Nigeria) do 2012 roku (Madagaskar) omijał Warszaw´, ale jak ju˝ wrócił, to nie chce jej opuÊciç. Przed meczem z Australià wiele osób lobbowało za stolicà. Historyczne korty Legii, na których w latach 70. i 80. XX wieku nasz kraj reprezentowali m.in. Wojciech Fibak, Tadeusz Nowicki, Wiesław Gàsiorek, a jeszcze przed wojnà Ignacy Tłoczyƒski czy Józef Hebda, były jednak zbyt ryzykowanym wyborem. Po pierwsze pogoda, po drugie infrastruktura, wi´c zdecydowano si´ na pobliski Torwar. Ju˝ bez takiego rozgłosu jak pół roku temu Polski Zwiàzek Tenisowy postanowił

P


38-39_Puchar Davisa:Layout 1 14-03-20 16:00 Page 39

powtórzyç ten wybór na mecz z Chorwacjà. Tym razem zagramy jednak nie na korcie ziemnym, a na nawierzchni twardej, konkretnie na „playfleksie” (tym samym, na którym odb´dzie si´ turniej WTA w Katowicach). Jest to jeden z najwolniejszych „hardcourtów”.

wych zawodników naszych rywali zmagania w Pucharze Davisa zawsze były bardzo wa˝ne i tylko sporadycznie gwiazdy odmawiały wyst´pów. W 2005 roku Ivan Ljubicziç i Mario Ancziç si´gn´li po to trofeum, a pi´ç lat temu Ivo Karloviç i Marin Cziliç osiàgn´li półfinał (po zwyci´stwie nad USA, o którym ten ostatni wspomina w wywiadzie na str. 40). W ubiegłym roku podopieczni ˚eljko Krajana musieli jednak po˝egnaç si´ z Grupà Âwiatowà (po raz drugi od czasu awansu w 2001), przegrywajàc na wyjeêdzie z Włochami 2:3 oraz u siebie z Wielkà Brytanià 1:4. Kluczowà postacià reprezentacji Chorwacji jest Marin Cziliç. Pochodzàcy z Hercegowiny 25-latek ma na korcie 31 meczów daviscupowych (w tym 21 w singlu) i istnieje wysokie prawdopodobieƒstwo, ˝e zobaczymy go równie˝ na Torwarze. Po licznych problemach zdrowotnych i wpadce dopingowej Cziliç w szybkim tempie odbudowuje pozycj´ w tenisowej hierarchii, a jego powrót do czołowej dziesiàtki rankingu wydaje si´ całkiem realny (w 2010 roku był na 9. pozycji). W tym sezonie wygrał ju˝ dwa turnieje (Zagrzeb i Delray Beach) i szybko zbli˝a si´ w rankingu do Jerzego Janowicza. Drugà rakietà Chorwacji jest obecnie Ivan Dodig, majàcy na koncie 37 wyst´pów w reprezentacji. Co ciekawe, on równie˝ pochodzi z Hercegowiny, a nawet urodził si´ w tym samym mieÊcie co Cziliç – w Med˝ugorje. W Pucharze Davisa spisuje si´ jednak znacznie poni˝ej oczekiwaƒ – w singlu odniósł zaledwie pi´ç zwyci´stw na półtora tuzina prób. W Warszawie z pewnoÊcià nie zobaczymy Ivo Karlovicia (51 ATP), który w 2012 roku zakoƒczył reprezentacyjnà karier´, dochodzàc do wniosku, ˝e jest ju˝ na to za stary. Kolejny tenisista z Chorwacji – Kristijan Mesarosz – plasuje si´ na granicy drugiej i trzeciej setki rankingu. Na uwag´ zasługuje jeszcze 17-letni Borna Czoriç, który w ubiegłym roku wygrał US Open juniorów i ma za sobà szereg udanych wyst´pów w „futuresach”.

Dwie rakiety z Med˝ugorje

W przypadku konfrontacji z Chorwacjà nawierzchnia nie wydaje si´ sprawà kluczowà, gdy˝ tenisiÊci obu dru˝yn prezentujà podobny styl gry. Znacznie istotniejsze jest, kto w tym meczu wystàpi. Dla czoło-

Trzy lata na fali

Nie ma co ukrywaç, ˝e kapitan Radosław Szymanik tak˝e nie dysponuje zbyt szerokim wachlarzem mo˝liwoÊci. Niekwestionowanym liderem naszego zespołu jest

naturalnie Jerzy Janowicz. Łodzianin na spotkania reprezentacyjne zawsze ch´tnie si´ stawia, a do tego gra w nich znakomicie. W wieku 23 lat ma ju˝ na koncie 23 wyst´py w Pucharze Davisa (wszystkie w singlu) i znakomity bilans – 17 zwyci´stw, 6 pora˝ek. „Jerzyk” jest w reprezentacji niepokonany od trzech lat, a w tym sezonie w Moskwie dał naszej ekipie dwa bezcenne punkty w meczu pierwszej rundy Grupy I Strefy Euro-Afrykaƒskiej. Wszystko wskazuje na to, ˝e jako druga rakieta zagra Michał Przysi´˝ny. Tegoroczna dyspozycja głogowianina jest mocno niestabilna. Rozgrywki Pucharu Davisa tak˝e nie nale˝à do jego specjalnoÊci. Łàczny bilans spotkaƒ 10-11 nie jest co prawda tragiczny, ale Przysi´˝ny nigdy nie pokonał w tych rozgrywkach tenisisty z czołowej setki rankingu, a po raz ostatni dał punkt reprezentacji we wrzeÊniu 2010 roku. W koƒcu musi przyjÊç jednak przełamanie, a o mo˝liwoÊciach „Ołówka” nikogo chyba nie trzeba przekonywaç. J´zyczkiem u wagi znów mo˝e okazaç si´ debel. Przypuszczalna konfrontacja Mariusza Fyrstenberga i Marcina Matkowskiego z Marinem Cziliciem i Ivanem Dodigiem zapowiada si´ naprawd´ elektryzujàco. Za naszym duetem przemawia wi´ksze doÊwiadczenie i wspólne wyst´py od dawien dawna. Z drugiej strony Polacy w ostatnich latach regularnie przysparzajà nam ogromnych emocji, z ró˝nym ich finałem (w ubieglym roku przegrali ze Słoweƒcami Bla˝em Kavcziciem i Gregà ˚emljà 11:13 w piàtym secie, a australijskà par´ Chris Guccione, Nick Kyrgios pokonali równie˝ w pi´ciu partiach). Pi´çdziesiàt dla nas, pedeset dla nich

Polska zagra z Chorwacjà w Pucharze Davisa po raz pierwszy, a szanse obu ekip na zwyci´stwo najcelniej da si´ chyba okreÊliç trywialnym stwierdzeniem „pół na pół”. W takiej sytuacji niemałe znaczenie mo˝e mieç wsparcie kibiców, którzy z ka˝dym kolejnym meczem biało-czerwonej reprezentacji coraz bardziej anga˝ujà si´ w doping (spora w tym zasługa samych tenisistów, regularnie wcielajàcych si´ w rol´ „wodzirejów”). O frekwencj´ na Torwarze mo˝na byç raczej spokojnym, pozostaje wi´c tylko apel o goràce wsparcie naszej dru˝yny. Zwyci´zca tego meczu rozegra we wrzeÊniu bara˝ o wejÊcie do Grupy Âwiatowej, zaÊ przegrany zakoƒczy tegorocznà rywalizacj´ w Pucharze Davisa. G

KWIECIE¡ 2014| TENISklub|

39


40_CILIC:Layout 1 14-03-20 16:01 Page 40

Rozmowa „Tenisklubu”

Gen rywalizacji Z Marinem Cziliciem rozmawia Artur St. Rolak | Foto AFP / East News Od 2006 roku gra pan w Pucharze Davisa przynajmniej jeden mecz w sezonie. Czy do Warszawy te˝ si´ pan wybiera? – JeÊli kapitan mnie powoła, zagram z przyjemnoÊcià. Który z dotychczasowych wyst´pów wspomina pan najch´tniej? Debiut przeciwko Austrii? Pierwsze zwyci´stwo singlowe? A mo˝e 8:6 w piàtym secie przeciwko Mardy’emu Fishowi? – Wybrałbym pojedynek z tego samego meczu ze Stanami Zjednoczonymi w 2009 roku, ale przeciwko Jamesowi Blake’owi. Dlaczego? – Zdobyty przeze mnie punkt zapewnił nam zwyci´stwo i awans do półfinału. Mo˝e to ju˝ nudne, ale trudno nie zapytaç o wpływ Gorana Ivanisevicia i jego triumfu na Wimbledonie na rozwój tenisa w Chorwacji. Czy pana te˝ to dotkn´ło? – OczywiÊcie! Goran wywarł ogromny wpływ na młodych zawodników w naszym kraju. On był idolem wszystkich dzieci, nie tylko grajàcych w tenisa. Od niedawna Ivaniseviç jest pana trenerem. Jakie sà ju˝ efekty tej współpracy? – Cz´Êciej i ch´tniej ni˝ do tej pory chodz´ do siatki, mam wi´cej pewnoÊci siebie. Goran daje mi pełnà swobod´ wyboru uderzenia. JeÊli czuj´, ˝e warto zagraç agresywnie, zwłaszcza return, to korzystam z okazji, a on nie ma do mnie pretensji o zbyt du˝e ryzyko. OczywiÊcie przywiàzuje te˝ du˝à uwag´ do serwisu. Jest jednak jeszcze wiele do poprawy. Chorwacja to zaledwie czteroipółmilionowy naród, a mimo to odnosi sukcesy w wielu dyscyplinach sportu, zwłaszcza w grach zespołowych. Jak wy to robicie? – Nie wiem... Rywalizacj´ mamy chyba we krwi. Nigdy nie godzimy si´ z pora˝kami, byç mo˝e lepiej od innych radzimy sobie z przeciwnoÊciami.

40 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

Wróçmy do tenisa. Chorwacja ma trzech zawodników w czołowej setce rankingu ATP, Polska równie˝ trzech, ale wydaje si´, ˝e to raczej wy jesteÊcie faworytami kwietniowego meczu. Czy zgodzi si´ pan z takà opinià? Czy odczuwacie z tego powodu jakàÊ presj´? – ˚adnej. Nie jestem pewien, czy jesteÊmy faworytami, bo Polska to równie˝ dobry zespół. Macie Janowicza, Kubota, Przysi´˝nego, Êwietnych deblistów,

a przec i e ˝ cz´sto o ostatecznym wyniku decyduje właÊnie sobota. Moim zdaniem sprawa awansu jest szeroko otwarta. Cztery z jedenastu tytułów mistrzow-skich w ATP Tour zdobył pan w Zagrzebiu, a piàty w Umagu, wi´c chyba wolałby pan zagraç mecz przeciwko Polsce w Chorwacji? – O tak, zdecydowanie! Naprawd´ jest wielka ró˝nica, kiedy w Pucharze Davisa gra si´ na wyjeêdzie czy u siebie w kraju. Jako zawodowiec jeszcze nigdy nie grał pan w Polsce. A jako junior? – Zdarzyło si´ raz, w 2004 roku. Były to eliminacje dru˝ynowych mistrzostw Europy do lat 16.

Jak panu poszło? – W Opalenicy wygraliÊmy wszystkie mecze, ale w turnieju finałowym we Francji zaj´liÊmy drugie miejsce za Hiszpanami. Mnie pokonał Pere Riba. Jakie jest pana pierwsze skojarzenie z Polskà, z Polakami? – Tak jak my lubicie sport, zwłaszcza piłk´ no˝nà. Macie Êwietnà reprezentacj´ w piłce r´cznej. No i dobrych tenisistów.


41_Davis Cup reklama:Layout 1 14-03-20 16:01 Page 41


42-43_HMP:Layout 1 14-03-20 17:09 Page 42

Mistrzostwa Polski

Klucz

do kariery Dopiero co napisaliÊmy o Magdalenie Fr´ch – ˝e bardzo młoda, bardzo zdolna i koniecznie trzeba Êledziç jej post´py – a tu zaledwie kilka tygodni póêniej informacja, ˝e ta zaledwie 16-letnia dziewczyna została ju˝ „dorosłà” halowà mistrzynià Polski. W tym roku dodatkiem do tego tytułu jest „dzika karta” do turnieju WTA w Katowicach. Tekst Krzysztof Domaradzki Foto Agencja Pressaro i Adam Nurkiewicz / Mediasport

ie od dzisiaj Magda uchodzi za jednà z najlepiej rokujàcych polskich tenisistek. Niektórzy ju˝ przed rokiem wznosili peany na jej czeÊç, kiedy w trakcie wakacji – akurat przenosiła si´ z gimnazjum do liceum – w Êwietnym stylu dotarła do finału mistrzostw Polski na kortach otwartych. Wtedy jednak zabrakło jej sił, a złoty medal trafił w r´ce bardziej doÊwiadczonej Sylwii Zagórskiej. Fr´ch miała zapewne nadzieje na zrewan˝owanie si´ starszej kole˝ance w Bydgoszczy, ale przeszkodziła jej w tym Katarzyna Kawa, zdecydowana faworytka turnieju, za którà przemawiał zarówno ranking, jak i tytuły zdobyte w hali w latach 2012-13. W ubiegłym roku w Sopocie Kawa pokonała Zagórskà w finale, tym razem uporała si´ z nià rund´ wczeÊniej, przez co Fr´ch nie mogła zrewan˝owaç si´ jej za pora˝k´ z czerwca. Finał zapowiadał si´ jako pojedynek tenisistki młodej (21 lat) z bardzo młodà

N

42 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

(16). Nie był jednak długim i zaci´tym widowiskiem, lecz jednostronnym starciem, w którym górà była przyst´pujàca do meczu z pozycji pretendentki Fr´ch. Łodzianka si´gn´ła po mistrzostwo nie tracàc ani jednego seta, a na dokładk´ dorzuciła wygranà w deblu – wraz z reprezentujàcà Górnik Bytom Paulinà Lewandowskà w meczu o tytuł pokonała rozstawione z numerem dwa Aleksandr´ Buczyƒskà i Zuzann´ Maciejewskà. Âwie˝o upieczona halowa mistrzyni Polski podsumowała zwyci´stwo w charakterystyczny dla siebie sposób, czyli z przesadà skromnoÊcià: – Niewàtpliwie nie byłam faworytkà, ale nie byłam te˝ od poczàtku spisana na straty. Zdobywajàc halowe mistrzostwo Polski wywalczyła równie˝ „dzikà kart´” do turnieju BNP Paribas Katowice Open. – To jest mój priorytet i ogromna szansa, którà turniej w Bydgoszczy właÊnie mi stworzył – przyznała Fr´ch. Ju˝ naniosła zmiany w swoim kalendarzu startów:

Magdalena Fr´ch szykuje si´ do skoku na gł´bokà wod´

najpierw „dziesiàtka” w Heraklionie, a potem dwa tygodnie intensywnych treningów bezpoÊrednio przed startem w Katowicach. Do trzech razy sztuka

Zgoła odmienny przebieg miał skromnie obsadzony turniej m´˝czyzn. W zawodach wystàpił tylko jeden z zeszłorocznych półfinalistów halowych mistrzostw Polski (pojawił si´ Wojciech Lutkowski, zabrakło natomiast Grzegorz Panfila, Andrzeja Kapasia i Piotra Gadomskiego). Pod nieobecnoÊç wi´kszoÊci ubiegłorocznych bohaterów głównym kandydatem do wygranej wydawał si´ Mikołaj J´druszczak, 20-letni torunianin. Ale to zdecydowanie nie był turniej faworytów. Do pierwszej du˝ej niespodzianki doszło w çwierçfinale, kiedy z imprezà po˝egnał si´ właÊnie J´druszczak. Rozstawiony z je-


42-43_HMP:Layout 1 14-03-20 17:09 Page 43

problemów rozprawił si´ z Piotrem Łomackim. Faworytem decydujàcego o tytule starcia był wy˝ej notowany Lutkowski, ale w tym turnieju faworyci mieli zdecydowanie pod górk´. Godlewski, niegdyÊ dobrze zapowiadajàcy si´ tenisista (przed laty złoty medalista młodzie˝owych mistrzostw kraju), w latach 2006 i 2009 dochodził ju˝ do finału zmagaƒ o halowe mistrzostwo Polski i dopiero za trzecim podejÊciem dopiàł swego. Jeden wywiad plus wzmianka

Dla Godlewskiego ten sukces jest swego rodzaju zwieƒczeniem raczej przeci´tnej kariery, dla Fr´ch byç mo˝e poczàtkiem drogi prowadzàcej do Êwiata wielkich turniejów. Nie ma co do tego wàtpliwoÊci trener łodzianki Andrzej Kobierski. Na pytanie, kiedy jego zawodniczk´ b´dzie mo˝na oglàdaç w zmaganiach z czołowymi rakietami WTA, odpowiada lapidarnie, lecz i wymownie: – JesteÊmy blisko, ale trudno to zagwarantowaç. Cały czas musimy myÊleç o bud˝ecie. Wydaje si´ mało prawdopodobne, aby cieszàce si´ znikomà popularnoÊcià, niezbyt presti˝owe zmagania o halowe mistrzostwo kraju pomogły w poszukiwaniach sponsorów. Wraca wi´c smutny, znany od lat wniosek: tytuł mistrza czy mistrzyni Polski ma bardzo małà wartoÊç. Robert Godlewski dopisał do CV tytuł halowego mistrza Polski

dynkà tenisista pewnie przebrnàł dwie pierwsze rundy imprezy, ale w starciu o półfinał nie sprostał Robertowi Godlewskiemu. 30-letni reprezentant Grunwaldu Poznaƒ, jeden z najbardziej doÊwiadczonych polskich tenisistów, do turnieju głównego przebijał si´ przez eliminacje. Wygrał z J´druszczakiem pierwszego seta, lecz w drugim okazał si´ wyraênie gorszy. Wydawało si´, ˝e wszystko skoƒczy si´ jednak zgodnie z planem, ale Godlewski Êwietnie spisał si´ w decydujàcej partii. Po odpadni´ciu J´druszczaka oczy osób poszukujàcych przyszłego mistrza Polski pow´drowały w dół drabinki. To tam w półfinale spotkali si´ Paweł CiaÊ i Wojciech Lutkowski – zawodnicy rozstawieni odpowiednio z numerami dwa i trzy. Po zaci´tym pojedynku lepszy okazał si´ ten drugi i to on stanàł do walki o tytuł z Godlewskim, który w półfinale bez wi´kszych

– Po zwyci´stwie nie doÊwiadczyliÊmy praktycznie ˝adnego zainteresowania ze strony sponsorów czy mediów. MieliÊmy tylko jeden wywiad w radiu i jednà wzmiank´ w lokalnej prasie – wyjaÊnia trener Kobierski i dodaje z ˝alem, ˝e zdecydowanie wi´kszà popularnoÊcià cieszà si´ w Łodzi zmagania wcià˝ dołujàcych dru˝yn piłkarskich (Widzew zajmuje ostatnie miejsce w ekstraklasie, a ŁKS wyst´puje w IV lidze). Wiele wskazuje na to, ˝e dla rozwoju kariery młodej tenisistki kluczowy mo˝e si´ okazaç turniej w „Spodku”. Tam Magda b´dzie musiała jednak zaprezentowaç si´ znacznie lepiej ni˝ w lutym w Bydgoszczy czy w kwalifikacjach do BNP Paribas Katowice Open 2013, kiedy gładko uległa Raluce Olaru. Wtedy jednak, jak przekonuje trener Kobierski, Fr´ch przegrała przez „lekkie spi´cie”, jakie dopadło jà w trakcie pierwszego seta. – Tenisowo zupełnie si´ nie boj´, poniewa˝ widz´, jak gra. To nie stanowi problemu. Kłopoty mogà si´ pojawiç, kiedy wyjdzie na kort i zobaczy, ˝e na trybunach siedzi pi´ç tysi´cy osób – przyznaje szkoleniowiec. Je˝eli jednak Fr´ch ma zrobiç wielkà karier´, to powinna pokazaç, ˝e potrafi radziç sobie z presjà i oczekiwaniami kibiców. Kiedy Agnieszka Radwaƒska była w jej wieku, ogrywała Tamir´ Paszek w finale juniorskiego Wimbledonu... G

HALOWE MISTRZOSTWA POLSKI BYDGOSZCZ, 10-16.02 åwierçfinały singla kobiet: Katarzyna Kawa (AZS Poznaƒ, 1) – Oliwia Szymczuch (Grzegórzecki Kraków, WC) 3:6, 6:0, 6:0; Sylwia Zagórska (AZS Poznaƒ, 4) – Weronika Domagała (Rerurn Radom, Q) 6:3, 6:2; Magdalena Fr´ch (ŁKT Łódê, 3) – Agata Borgman (Górnik Bytom) 6:2, 6:1; Anna Korzeniak (Grzegórzecki Kraków) – Zuzanna Maciejewska (Varsovia) 1:6, 7:5, 6:4. Półfinały: Kawa – Zagórska 6:0, 6:4; Fr´ch – Korzeniak 6:2, 6:4. Finał: Fr´ch – Kawa 6:4, 6:3. åwierçfinały singla m´˝czyzn: Robert Godlewski (Grunwald Poznaƒ, Q) – Mikołaj J´druszczak (Start-Wisła Toruƒ, 1) 7:5, 2:6, 6:1; Piotr Łomacki (Warszawianka) – Piotr Gryƒkowski (Eurotenis P. Âlusiewicz Łódê) 6:4, 6:2; Wojciech Lutkowski (Legia Warszawa, 3) – Karol Drzewiecki (Grunwald Poznaƒ, 6) 6:3, 6:4; Paweł CiaÊ (Warszawianka, 2) – Adam Majchrowicz (Centrum Bydgoszcz, 5) 6:4, 5:7, 6:0. Półfinały: Godlewski – Łomacki 6:2, 7:5; W. Lutkowski – CiaÊ 7:6(5), 6:4. Finał: Godlewski – W. Lutkowski 6:3, 4:6, 6:3. Finał debla kobiet: Magdalena Fr´ch, Paulina Lewandowska (ŁKT Łódê, Górnik Bytom) – Aleksandra Buczyƒska, Zuzanna Maciejewska (Return Radom, Varsovia, 2) 6:2, 6:3. Finał debla m´˝czyzn: Kamil Gajewski, Piotr Łomacki (SKT Sopot, Warszawianka) – Louis Doƒczyk, Patryk Janik (Grunwald Poznaƒ, Górnik Bytom, 2) 4:6, 7:6(6), 10-4.

KWIECIE¡ 2014| TENISklub|

43


44-46_HMP 14-18-21:Layout 1 14-03-20 17:09 Page 44

Mistrzostwa Polski Karol Paluch i Tomasz Dudek – rywale w finale singla, partnerzy w finale debla

Miesiàc walki o tytuły O tytuły halowych mistrzów Polski walczyli tak˝e tenisiÊci w kategoriach do lat 14, 18 i 21, dzi´ki czemu przez cały luty gdzieÊ w kraju rozdawano medale. Tylko wÊród juniorek i juniorów pierwsze miejsce na liscie obecnoÊci dawało wst´p na najwy˝szy stopieƒ podium. Wi´kszymi miłoÊnikami niespodzianek okazali si´ młodzicy i młodzie˝owcy. Tekst Justyna Krupa, Kraków | Foto Krzysztof Por´bski Krakowie, gdzie spotkali si´ 13- i 14-latkowie, sprawcà najwi´kszego wyłomu w rankingu był Karol Paluch. Reprezentant miejscowego UKT Winner po ci´˝kim boju ograł w półfinale turniejowà jedynk´, Daniela Michalskiego. – Nasz mecz trwał dwie i pół godziny. Przegrywałem w tiebreaku ju˝ 4-6. Daniel miał dwie piłki meczowe, ale udało mi si´ je obroniç. O wszystkim zadecydowała psychika – uwa˝a Paluch. Zawodnik trenera Michała Kosteckiego nie krył, ˝e bardzo mu pomógł fakt, ˝e grał „u siebie”.

W

44 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

– Osiàgni´cie finału HMP to jeden z moich najwi´kszych sukcesów w karierze. Do tej pory zawsze zatrzymywałem si´ na etapie półfinału – przyznaje. Prawie jak syn

Joanna Sakowicz-Kostecka, dyrektor mistrzostw, zdradziła, ˝e mocno prze˝ywała to spotkanie. – W pewnym sensie moje ˝ycie te˝ si´ kr´ci wokół Karola, bo mój mà˝ jest jego szkoleniowcem. Traktuj´ go troch´ jak własnego syna. W finale Paluch nie sprostał Tomaszowi Dudkowi z TKKF Falenica. WczeÊniej

zgodnie wygrali turniej deblowy, ale póêniej ka˝dy ju˝ pracował na własny rachunek w zmaganiach singlowych. Paluch zaczàł Êwietnie, od prowadzenia 3:0. Póêniej jednak jego gra si´ posypała. – Nie było tak, ˝e wystraszyłem si´ perspektywy sukcesu. Wr´cz si´ odblokowałem po tej wygranej w półfinale z Danielem. Uwierzyłem w swoje mo˝liwoÊci. Przy gemach serwisowych Tomka były jednak takie momenty, gdy grałem zupełnie głupio, nie myÊlàc i w efekcie wyrzucałem piłk´ w aut – przyznał Paluch. – Przegrałem par´ gemów, które właÊciwie miałem na talerzu. ˚ałował te˝, ˝e cz´Êciej nie grał rywalowi na bekhend, czyli tak, jak kazał mu Michał Kostecki. – Tomek ma w koƒcu jeden z najlepszych forhendów wÊród młodych zawodników w Polsce – przypominał trener. Łzy na korcie

Turniej młodziczek zakoƒczył si´ jeszcze wi´kszà niespodziankà. Najwy˝ej rozstawiona Anna Hertel z Legii Warszawa gładko przegrała z Julià Oczachowskà z Goplanii Inowrocław. Faworytka nie miała swojego dnia. Za gł´boko cofała si´


44-46_HMP 14-18-21:Layout 1 14-03-20 17:09 Page 45

przy serwisie rywalki, nie mogła znaleêç pomysłu na jej tenis grany lewà r´kà. W koƒcu dała znaç o sobie wra˝liwoÊç 13-latki i na kort zacz´ły kapaç łzy. – Trener mi radził, abym grała agresywnie i nie bała si´ przeciwniczki, bo do tej pory zawsze z Anià przegrywałam – podkreÊlała Julka. Została mistrzynià Polski, wie jednak, ˝e wcià˝ ma nad czym pracowaç. – Moja praca nóg mogłaby byç zdecydowanie lepsza. Wzoruj´ si´ na Agnieszce Radwaƒskiej i ch´tnie „wzi´łabym” od niej ten element. Hertel nie poddała si´ i tego samego dnia (w parze z Wiktorià Rutkowskà) ograła Ig´ Âwiàtek oraz Maj´ Chwaliƒskà w deblu. – W rywalizacji młodziczek podoba mi si´ to, ˝e jest grupa czołowych zawodniczek, które ze sobà rywalizujà na porównywalnym poziomie i nie ma wyraênej dominacji jednej bàdê dwóch – podkreÊliła Sakowicz-Kostecka. – Potem z takiej konkurencji rodzà si´ najlepsze zawodniczki. Do tej grupy nale˝à nie tylko Hertel i Oczachowska, ale te˝ Rutkowska i Emma Zakordoniec. A jest przecie˝ jeszcze o rok od nich młodsza Âwiàtek, która zdobyła bràz drugi rok z rz´du. Nie ma co narzekaç

Znakiem rozpoznawczym krakowskiego turnieju było wykorzystanie tzw. livestreamu, czyli internetowej transmisji z kortów. – Rodzice zawodników bardzo chwalili sobie to rozwiàzanie. Zwłaszcza ci, którzy nie mogli przybyç do Krakowa. To wyró˝niało t´ imprez´ – bez fałszywej skromnoÊci przyznała dyrektor zawodów.

Julia Oczachowska nie czuje ani l´ku wysokoÊci, ani strachu przed rywalkami

HALOWE MISTRZOSTWA POLSKI DO LAT 14 KRAKÓW, 02-08.02 Półfinały singla młodziczek: Anna Hertel (Legia Warszawa, 1) – Emma Zakordoniec (Górnik Bytom, 4) 4:6, 6:3, 7:6(6); Julia Oczachowska (Goplania Inowrocław, 2) – Iga Âwiàtek (Mera Warszawa) 6:3, 6:4. Finał: Oczachowska – Hertel 6:3, 6:1. Półfinały singla młodzików: Karol Paluch (UKT Winner Kraków, 3) – Daniel Michalski (Legia Warszawa, 1) 3:6, 6:3, 7:6(11); Tomasz Dudek (TKKF Falenica Warszawa, 2) – Kacper Piekarek (KTA Wrocław, 4) 4:6, 6:3, 6:1. Finał: Dudek – Paluch 7:5, 6:4. Finał debla młodziczek: Anna Hertel, Wiktoria Rutkowska (Legia Warszawa, AZS Poznaƒ, 1) – Maja Chwaliƒska, Iga Âwiàtek (Advantage Bielsko-Biała, Mera Warszawa) 6:4, 7:5. Finał debla młodzików: Tomasz Dudek, Karol Paluch (TKKF Falenica Warszawa, UKT Winner Kraków, 1) – Wojciech Marek, Daniel Michalski (Górnik Bytom, Legia Warszawa, 2) 6:4, 7:6(7). R

E

K

L

A

M

A

BRAD GIL BERT i bSTEVE JAMISON

SZTUKA WYGRYWANIA W TENISIE BIBLIA SKUTECZNEGO TENISA NARESZCIE PO POLSKU! Autorski przepis Brada Gilberta na zwyciÚstwo w meczu tenisowym. Nie znam nikogo, kto lepiej niĝ on rozumie mentalnÈ stronÚ gry w tenisa. Brad pomógï mi poprawiÊ mój tenis ibjestem pewny, ĝe poprawi równieĝ wasz. ANDRE AGASSI ]

w w w. b u kow y l a s . p l

KWIECIE¡ 2014| TENISklub|

45


44-46_HMP 14-18-21:Layout 1 14-03-20 17:09 Page 46

Mistrzostwa Polski W dwóch ostatnich dniach mistrzostw odbywała si´ w krakowskiej hali impreza towarzyszàca, czyli II Memoriał Andrzeja Gliƒskiego, wielkiego popularyzatora tenisa w tym mieÊcie. – WykorzystaliÊmy to, ˝e mamy do dyspozycji hal´ i zorganizowaliÊmy turniej w ramach programu Tenis 10. Po to, by najmłodsi krakowianie mogli si´ obyç z atmosferà takich imprez – wyjaÊniła Sakowicz-Kostecka. Nie kryła, ˝e bardzo jej zale˝y, aby Kraków jak najcz´Êciej był obecny na tenisowej mapie Polski. JeÊli nie dzi´ki turniejom seniorów, to chocia˝ dzi´ki imprezom dla młodzie˝y. – Zamiast narzekaç, ˝e tu nic si´ nie dzieje, jeÊli chodzi o tenis, sami bierzemy si´ do roboty. ˚eby w ÊwiadomoÊci ludzi z innych regionów Kraków kojarzył si´ nie tylko z Agnieszkà i Ulà Radwaƒskà. Faworytka mimo woli

Juniorzy wybrali si´ po medale do podwrocławskiej Âl´zy. W rywalizacji chłopców, pod nieobecnoÊç Kamila Majchrzaka i Phillipa Greska, najlepszy okazał si´ tenisista Warszawianki Jan Zieliƒski. Niedawny triumfator turnieju ITF na Słowacji potwierdził wysokà form´, wygrywajàc w finale z reprezentujàcym KKT Wrocław Hubertem Hurkaczem. Wrocławianin nie miał innych powodów do zmartwieƒ, bo na spółk´ z Zieliƒskim wywalczył złoto w deblu. Zaskoczenia nie było te˝ w rywalizacji juniorek. Pod nieobecnoÊç Magdaleny Fr´ch, turniejowa jedynka Marta Kowalska uporała si´ z Agatà Bieƒkowskà z WTT Wejherowo. Zawodniczka Grzegórzeckiego Kraków przekonywała, ˝e nie czuła si´ faworytkà: – Zaledwie tydzieƒ wczeÊniej przegrałam z Agatà w Bydgoszczy podczas mistrzostw seniorek. Poza tym ona przez cały mecz grała równo, to ja miałam wi´cej momentów kryzysowych w tym spotkaniu. W pierwszym secie prowadziłam ju˝ 4:1, a musiałam walczyç o 7:5. Dodatkowà nagrodà dla Marty jest „dzika karta” uprawniajàca do gry w eliminacjach BNP Paribas Katowice Open 2014. – Na pewno jest to ekscytujàca perspektywa. Jeszcze nigdy nie grałam w seniorskim turnieju ITF, nie mówiàc ju˝ o WTA – przyznała. Sukces przypiecz´towała jeszcze wygranà w deblu w parze z Zofià Stanisz. O jeden turniej za daleko

W kolejnym tygodniu 17-letnia krakowianka wzi´ła udział w trzecim w ciàgu

46 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

Annie Hertel zabrakło sił w najwa˝niejszym meczu mistrzostw

miesiàca turnieju o halowe mistrzostwo Polski, tym razem w kategorii do lat 21. W Toruniu dotarła do półfinału, w którym rozprawiła si´ z nià póêniejsza triumfatorka, Zuzanna Maciejewska. – Nie do koƒca wykonałam plan, który sobie zakładałam przed turniejem. Bardzo êle rozegrałam ten półfinał – wyznała Kowalska, która musiała si´ pogodziç z rezultatem 1:6, 1:6. – Przyznam, ˝e nie lubi´ graç z zawodniczkami lewor´cznymi, bo w Krakowie trudno o takiego sparingpartnera. Szwankowała te˝ „głowa”. Dało o sobie znaç zm´czenie nie tylko fizyczne, ale i psychiczne. Tym bardziej ˝e po mistrzostwach we Wrocławiu dokuczała mi lekka kontuzja przecià˝eniowa łydki. W rywalizacji m´˝czyzn zwyci´˝ył 20letni Paweł CiaÊ z Warszawianki. W półfinale odpadł reprezentant miejscowego KS Start-Wisła, rozstawiony z jedynkà Mikołaj J´druszczak. Nie sprostał tym razem Karolowi Drzewieckiemu z Grunwaldu Poznaƒ. G

HALOWE MISTRZOSTWA POLSKI DO LAT 18 ÂL¢ZA, 17-23.02 Półfinały singla juniorek: Marta Kowalska (Grzegórzecki Kraków, 1) – Aleksandra Buczyƒska (Return Radom, 4) 6:2, 7:5; Agata Bieƒkowska (WTT Wejherowo, 2) – Katarzyna Wysoczaƒska (KTA Wrocław, WC) 6:3, 6:3. Finał: Kowalska – Bieƒkowska 7:5, 6:4. Półfinały singla juniorów: Jan Zieliƒski (Warszawianka, 1) – Oskar Michałek (Fakro N. Sàcz, Q) 3:6, 7:5, 6:1; Hubert Hurkacz (KKT Wrocław, 2) – Mateusz Terczyƒski (niestow., 3) 4:6, 6:4, 6:1. Finał: Zieliƒski – Hurkacz 6:4, 7:6(3). Finał debla juniorek: Marta Kowalska, Zofia Stanisz (Grzegórzecki Kraków, KT Jelenia Góra, 1) – Aleksandra Buczyƒska, Joanna Zawadzka (Return Radom, UKS ACT Sport Tarnów, 3) 6:0, 7:5. Finał debla juniorów: Hubert Hurkacz, Jan Zieliƒski (KKT Wrocław, Warszawianka, 1) – Adrian Andrzejczuk, Paweł Zawisza (Top Spin Kołobrzeg, Match Point Âl´za, 2) 4:6, 6:3, 10-5.

HALOWE MISTRZOSTWA POLSKI DO LAT 21 TORU¡, 24.02-02.03 Półfinały singla kobiet: Agata Bieƒkowska (WTT Wejherowo) – Michalina J´drzejczak (Start Łódê) 7:5, 6:3; Zuzanna Maciejewska (Varsovia, 7) – Marta Kowalska (Grzegórzecki Kraków) 6:1, 6:1. Finał: Maciejewska – Bieƒkowska 6:3, 6:3. Półfinały singla m´˝czyzn: Karol Drzewiecki (Grunwald Poznaƒ, 4) – Mikołaj J´druszczak (Start-Wisła Toruƒ, 1) 4:6, 6:3, 7:6(2); Paweł CiaÊ (Warszawianka, 2) – Arkadiusz Kocyła (AZS Poznaƒ, 3) 6:2, 6:1. Finał: CiaÊ – Drzewiecki 6:4, 6:4. Finał debla kobiet: Aleksandra Buczyƒska, Michalina J´drzejczak (Return Radom, Start Łódê, 4) – Patrycja MaÊlanka, Joanna Zawadzka (Mostostal Zabrze, UKC ACT Sport Tarnów) 6:1, 6:2. Finał debla m´˝czyzn: Karol Drzewiecki, Michał Nispoƒ (Grunwald Poznaƒ, 3) – Louis Doƒczyk, Arkadiusz Kocyła (Grunwald Poznaƒ, AZS Poznaƒ, 1) 7:5, 6:7(4), 10-3.


47_MAZDA reklama:Layout 1 14-03-20 17:10 Page 47

Phil Hansen, artysta multimedialny

Uznanie wzbudza ten, kto przełamuje konwencje

Mazda6

Kto powiedział, że trzeba mieć pewną rękę, by być artystą? Phil Hansen to twórca, który pokonał neurologiczny problem drżenia dłoni i wymyślił zupełnie nowe techniki malarskie, stając się inspiracją dla milionów. My też wierzymy, że łamanie schematów prowadzi do niezwykłych rozwiązań, dlatego Mazda6 wygląda dynamicznie nawet wtedy, gdy się nie porusza. To KODO – dusza ruchu, sztuka projektowania inspirowana ruchem dzikich zwierząt. Właśnie dlatego nasze samochody emanują mocą i szybkością w każdym najdrobniejszym elemencie. MAZDA6. PRZEŁAMUJE KONWENCJE. W zależności od wersji samochodu średnie zużycie paliwa oraz emisja CO2 w cyklu mieszanym wynoszą odpowiednio: od 4,2 do 6,4 l/100 km oraz od 108 do 150 g/km. Informacje dotyczące odzysku i recyclingu samochodów wycofanych z eksploatacji znajdziesz na www.mazda.pl


48-51_MISTRZOWIE:Layout 1 14-03-20 17:10 Page 48

Mistrzostwa Polski

Medal za ci´˝ki dla skrzata Zdarzajà si´ wyjàtki, ale zwykle ma ponad 60 milimetrów Êrednicy i 3 milimetry gruboÊci, wa˝y około pół kilograma. Niby zwykły, pozłacany krà˝ek, ale dla uczestników igrzysk olimpijskich jest najwi´kszym wynagrodzeniem za lata ci´˝kiej pracy. Dla młodych tenisistów bywa nadziejà na wielkà karier´, ale cz´Êciej pozostaje tylko wspomnieniem po wielkich marzeniach. Tekst Jarosław K. Kowal | Foto Foto Agencja Pressaro rzeÊledziliÊmy rozstrzygni´cia mistrzostw Polski na kortach otwartych w ostatnich 10 latach w kategoriach od skrzatów (do lat 12), przez młodzików (14) i kadetów (16), a˝ po juniorów (18). ByliÊmy ciekawi, ile znaczy złoty medal na szyi nieopierzonego nastolatka i czy mo˝na go traktowaç jako zapowiedê sukcesów w zawodowym tenisie. Pytamy o to byłych tenisistów. – Szczerze? Medale mistrzostw Polski to jeszcze nie powód, aby zachwycaç si´ i wró˝yç komuÊ wielkà karier´ na miar´ Agnieszki Radwaƒskiej. I tak wszystko póêniej zweryfikujà mi´dzynarodowe turnieje – wzrusza ramionami Joanna Sakowicz-Kostecka, była tenisistka, która regularnie zdobywała medale niemal we wszystkich kategoriach wiekowych. Nie uwierzyliÊmy jednak na słowo i sprawdziliÊmy. Wnioski? Faktycznie list´ zwyci´zców mistrzostw sprzed lat tworzà przede wszystkim mniej lub bardziej anonimowi dziÊ zawodnicy, dla których medal mistrzostw Polski to jedyne, co zostało po marzeniach o wielkiej karierze. Na znane nazwiska (Paula Kania, Katarzyna Piter,

P

48 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

Katarzyna Piter znalazła drog´ z podium mistrzostw Polski na najwi´ksze korty Êwiata


48-51_MISTRZOWIE:Layout 1 14-03-20 17:10 Page 49

Magda Linette, Sandra Zaniewska, Grzegorz Panfil) te˝ natrafiliÊmy, ale nie ma ich zbyt du˝o.

Rodzice Pauliny Czarnik wyznajà zasad´, ˝e lepiej Êpieszyç si´ powoli

Wyjàtek na miar´ pierwszej setki

Co si´ rzuca w oczy? Głównie to, ˝e najlepsi dziÊ polscy tenisiÊci przed laty młodzie˝owe mistrzostwa albo omijali szerokim łukiem, albo nie odnosili w nich wi´kszych sukcesów. Agnieszka i Urszula Radwaƒskie w wieku 16 lat były bardziej zaaferowane podbijaniem juniorskich turniejów wielkoszlemowych w Londynie czy Pary˝u ni˝ grà o medale w Warszawie, Łodzi czy Zielonej Górze. Jerzy Janowicz grywał w mistrzostwach dla młodzie˝y, ale na najwy˝szym stopniu podium nigdy nie stanàł. W 2005 roku wystàpił co prawda w finale turnieju kadetów, ale przegrał z o rok starszym Mateuszem Szmigielem. Jego finałowego rywala dziÊ trzeba szukaç na szarym koƒcu rankingu ATP (jest jednym z ostatnich notowanych zawodników). Od czasu do czasu jeêdzi jeszcze na mi´dzynarodowe turnieje, ale najcz´Êciej koƒczy je w pierwszej rundzie. Gdzie jest Janowicz, wspominaç nie b´dziemy, bo i po co pisaç o czymÊ oczywistym? Za wyjàtek (potwierdzajàcy reguł´?) mo˝na uznaç Katarzyn´ Piter, której droga do pierwszej setki rankingu Êwiatowego prowadziła przez kilka szczebli krajowych mistrzostw. Na przykład do pucharu za zwyci´stwo w deblowym turnieju WTA w Palermo poznanianka mo˝e wło˝yç srebrne i złote medale mistrzostw Polski młodziczek (2004 i 2005) oraz złoty w kategorii juniorek (2006). U paƒ na liÊcie zwyci´zców młodzie˝owych mistrzostw Polski w ogóle jest wi´cej znanych nazwisk ni˝ u panów. A ˝e lista jest długa, to przyglàdamy si´ przede wszystkim karierom tych, którzy zdobyli co najmniej po dwa złote medale. Klasa maturalna

Prawie komplet tytułów mistrzowskich majà Magdalena Fr´ch i Paulina Czarnik. Pierwsza ostatnio prawie co roku stawała na podium. Zdobyła złoto w kategorii skrzatek (2009), kadetek (2012) i juniorek (2013), a na dokładk´ srebro wÊród młodziczek (2011). Mało? No to doło˝yła jeszcze mistrzostwo Polski do lat 21 (2013) i wicemistrzostwo seniorek. W kraju osiàgn´ła niemal wszystko i teraz przed nià przeskok do zawodowego tenisa. Ju˝ od roku jest najmłodszà Polkà sklasyfiko-

wanà w rankingu WTA. Na razie w ósmej setce, ale ma czas. W grudniu skoƒczyła dopiero 16 lat. Czarnik, złota medalistka mistrzostw Polski skrzatek (2006), młodziczek (2008) i juniorek (2012), jest o trzy lata starsza od Magdy. KtoÊ krzyknie: „Najwy˝sza pora na wielkà karier´”. Tata Pauliny pewnie odpowiedziałby, ˝e co nagle, to po diable. Ju˝ kilka lat temu przekonywał, ˝e córk´ do sukcesów chce prowadziç krok po kroku. Nie od razu trzeba byç Marià Szarapowà. Zostaje nadzieja, ˝e to ciàgle aktualne zało˝enia. Tym bardziej jest za wczeÊnie, by z pełnà odpowiedzialnoÊcià zaplanowaç karier´ Aleksandry Buchli, która w 2010 r. zdobyła złoto w kategorii skrzatek, a dwa lata póêniej młodziczek. W styczniu skoƒczyła 16 lat, wi´c po prostu b´dziemy czekaç i si´ przyglàdaç. Na progu powa˝nej kariery stoi te˝ Zuzanna Maciejewska, od lat uznawana za

jednà z najbardziej utalentowanych polskich tenisistek, złota medalistka mistrzostw Polski skrzatek (2007) i kadetek (2010). WłaÊnie teraz czeka jà sprawdzian dojrzałoÊci, który powinien daç odpowiedê na pytanie, czy poza Poznaniem, Warszawà i Łodzià te˝ mo˝e budziç postrach wÊród rywalek. Za rok nie b´dzie ju˝ nastolatkà. Z màczki na pla˝´

W 2011 roku Maciejewska była o krok od zdobycia złota w kategorii juniorek, ale w finale przegrała z zaledwie 15-letnià wówczas Paulinà Lewandowskà, która trzy lata wczeÊniej wygrała te˝ mistrzostwa skrzatek. W kraju na sukcesy czekała krócej ni˝ rówieÊniczki. Teraz jeêdzi za pierwszymi powa˝nymi sukcesami w zawodowym tenisie do Niemiec, Egiptu czy Rumunii. Jeszcze bez efektów, ale wszystko przed nià. Co innego mo˝e ju˝ powiedzieç Katarzyna Kaleta, której kariera potoczyła si´ doÊç

KWIECIE¡ 2014| TENISklub|

49

]


48-51_MISTRZOWIE:Layout 1 14-03-20 17:11 Page 50

Mistrzostwa Polski Kariera zakoƒczona w sieci

Zuzanna Maciejewska wchodzi w wiek, kiedy definiuje si´ kariera

]

nietypowo. Niemal w ka˝dej kategorii wiekowej była jednà z najlepiej zapowiadajàcych si´ tenisistek. Ma złote medale mistrzostw Polski kadetek (2008) oraz juniorek (2009) i na do datek srebrny młodziczek (2006). Potem jednak zamieniła brudzàcà màczk´ i twardy beton na ciepły piasek. Nie podbiła wielkoszlemowych kortów Wimbledonu czy Roland Garros, wi´c zacz´ła romansowaç z tenisem pla˝owym. Sama mówi w wywiadach, ˝e dowiedziała si´ o tej dyscyplinie nieco przypadkiem, ale szybko połkn´ła bakcyla. OsobiÊcie wzi´ła si´ mi´dzy innymi za organizowanie mistrzostw Polski, które zresztà sama wygrywała. W parze z Aleksandrà Rosolskà (w beach tenisie gra si´ tylko debla) ma te˝ na koncie bràzowy medal mistrzostw Europy. Na „tradycyjnym” korcie w mi´dzynarodowym turnieju po raz ostatni widziano jà w 2010 roku. Co prawda w ubiegłym mo˝na było jà spotkaç na mistrzostwach Polski, ale trzeba było szukaç w drabince deblowej (w parze z Katarzynà Kawà doszła do półfinału).

50 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

WÊród chłopców najwi´cej złotych medali mistrzostw Polski w ró˝nych kategoriach wiekowych w ostatnich 10 latach zdobył Kamil Majchrzak. I akurat on jest na dobrej drodze, aby pokazaç, ˝e nie było w tych sukcesach krzty przypadku. Tenisista z Piotrkowa Trybunalskiego, który w styczniu Êwi´tował 18. urodziny, tytuły mistrzostw Polski próbuje zamieniç na bardziej okazałe puchary. Jeden ju˝ ma: w ubiegłym roku wygrał w deblu juniorski US Open (w parze z Amerykaninem Martinem Redlickim). W tym sezonie zagrał mi´dzy innymi w çwierçfinale Australian Open juniorów i zdà˝ył ju˝ zdobyç pierwszy w ˝yciu mi´dzynarodowy tytuł w tenisie zawodowym. Powie ktoÊ, ˝e to jedynie turniej z pulà nagród 10 tys. dolarów, ale właÊnie od tego zaczyna si´ wi´kszoÊç karier. Złote medale (juniorów z 2008 r. i kadetów z 2007) pozostały natomiast tylko miłà pamiàtkà po grze w tenisa dla Rafała Gozdura. „Chciałem wszystkich poinformowaç, i˝ z dniem 30 maja 2011 roku postanowiłem zakoƒczyç zawodnicze uprawianie sportu” – napisał prawie trzy lata temu na swojej stronie internetowej. I dalej: „To trudna i gł´boko przemyÊlana decyzja. Sport dał mi wiele radoÊci i satys-

Talent Kamila Majchrzaka – odpukaç! – rozwija si´ podr´cznikowo


48-51_MISTRZOWIE:Layout 1 14-03-20 17:11 Page 51

Paweł CiaÊ napotkał te same bariery co wi´kszoÊç jego rówieÊników

fakcji, pozwolił poznaç samego siebie, wielu wspaniałych ludzi, jak te˝ odwiedziç pi´kne miejsca. Tenis nauczył mnie samodzielnego myÊlenia, szybkiego podejmowania decyzji, wytrwałoÊci, jak te˝ realnej oceny sytuacji. Zawsze stawiałem sobie wysoko poprzeczk´. Czasami za wysoko”. Brzmi troch´ dziwnie, bioràc pod uwag´, ˝e pisał to tenisista, który ledwie trzy miesiàce wczeÊniej przestał byç nastolatkiem. O rok starszy od niego Wojciech Lutkowski nie napisał podobnego po˝egnania, choç złoto mistrzostw Polski juniorów (2010), srebro kadetów (2007) i złoto młodzików (2006) pewnie pozostanà jednymi z jego najcenniejszych trofeów. Jeszcze w ubiegłym roku grywał w mi´dzynarodowych turniejach (choç tylko w Polsce i Rumunii), ale w sierpniu wypadł z rankingu ATP. Marzenia na debecie

Zaglàdamy na profil Szymona Tatarczyka na oficjalnej stronie ATP. Rocznik: 1990, czyli rówieÊnik Jerzego Janowicza. Po oczach bije du˝y napis „inactive”, czyli „nieaktywny”. Kiedy w 2007 roku Szymon zdobywał złoty medal mistrzostw Polski kadetów, a rok póêniej odbierał złoto juniorów, zapewne liczył, ˝e za kilka lat b´dzie w zupełnie innym miejscu. To oczywiÊcie jeszcze nie dowód, ˝e medalu mistrzostw Polski ni˝szych kategorii wiekowych nie mo˝na traktowaç powa˝nie (czyli jako zapowiedzi przyszłych sukce-

graniczne turnieje. Ciàgle jednak nic straconego. Na razie, w wieku 20 lat, Paweł próbuje postawiç pierwszy krok w zawodowym tenisie. Miejsce w dziewiàtej setce rankingu ATP oczywiÊcie nie spełnia jego marzeƒ. W wielu przypadkach jest jeszcze za wczeÊnie, aby przesàdzaç, czy niepełnoletni mistrzowie zamienià si´ w powa˝nych tenisistów. Teoretycznie na dobrej drodze sà Michał Dembek (rocznik 1997) i Kacper ˚uk (1999). Obaj majà po dwa złote medale w kategorii skrzatów i młodzików. Słychaç ju˝ jednak o pierwszych kłopotach ze zdrowiem, ale to temat na innà opowieÊç. G

sów). Niektórym – ile˝ takich historii słyszeliÊmy przez te lata?! – bardziej ni˝ talentu brakowało pieni´dzy. Problemy z niedoborem funduszy miał od lat (a raczej jego rodzice mieli) na przykład Paweł CiaÊ, złoty medalista mistrzostw Polski w kategorii młodzików (2008), srebrny kadetów (2010) i znów złoty juniorów (2012). A w ubiegłym roku wygrał te˝ seniorskie mistrzostwa Polski. Teoretycznie wszystko idzie zgodnie z planem, a nast´pnym krokiem powinny byç sukcesy poza krajem. Tyle ˝e ju˝ kilka lat temu dziadek Ciasia przyznał w jednym z wywiadów, ˝e rodzinne Êrodki nie wystarczajà, by wnuczek mógł jeêdziç na zaR

E

K

L

A

M

A

Ośrodek Wczasowy

„Cztery Korty” •Weekend majowy w Borach Tucholskich • wczasy rodzinne • spotkania integracyjne

tel. 600 424 208

WWW . CZTERYKOR T Y . PL KWIECIE¡ 2014| TENISklub|

51


52_SUPERMASTERS:Layout 1 14-03-24 13:01 Page 52

Tenis młodzie˝owy

Od lewej: Dawid Taczała, Aleksandra Wierzbowska, Maciej Ziomber, Maja Chwaliƒska, Paweł Godek i Stefania Rogoziƒska-Dzik

Bunt komputerów Im młodszy rocznik, tym silniejsza obsada. Najlepsi czternastolatkowie cz´sto sà ju˝ zm´czeni krótkim, ale intensywnym sezonem halowym, a Supermasters PZT nie jest dla nich a˝ tak atrakcyjny punktowo, ˝eby zmuszaç si´ do wysiłku majàcego niewielki wpływ na ich pozycj´ w rankingu. Dyskusja o tym, czy ten turniej spełnia jeszcze swojà rol´, wydaje si´ potrzebna. Tekst Artur St. Rolak, Pabianice | Foto Agencja Pressaro koro Supermasters pozostaje w kalendarzu jako zwieƒczenie sezonu zimowego, a zainteresowanie udziałem w nim 12- i 13-latków nadal jest du˝e, to organizatorom nie pozostało nic innego, jak zapewniç młodym tenisistom jak najlepsze warunki do gry. W Pabianicach majà w tym ju˝ spore doÊwiadczenie, wi´c wszystko poszło jak nale˝y. Pod r´kà była nawet... szmata. Taka zwykła, do wycierania wody. Ró˝nica temperatur w hali i na zewnàtrz sprawiała bowiem, ˝e pod dachem skraplała si´ para i kap, kap na na kort numer 2. Na szcz´Êcie w takim miejscu, ˝e mogłaby przeszkadzaç tylko deblistom. JeÊli ju˝ szukaç winnych, to raczej wÊród konstruktorów i wykonawców, a nie zarzàdców obiektu. Na korty, nie tylko „dwójk´”, lały si´ – choç w znacznie mniejszych iloÊciach – tak˝e dzieci´ce łzy. Bo co by o tym turnieju nie mówiç, to uczestnicy traktujà go niezwykle presti˝owo. Pora˝ka w nim boli czasem nawet bardziej ni˝ w mistrzostwach Polski, wi´c emocje muszà gdzieÊ znaleêç ujÊcie. Lepiej, jeÊli to jest płacz, a nie niestosowne zachowanie. S´dziowie, a i tak byli doÊç wyrozumiali, nało˝yli na zawodników łàcznie tuzin kar, od ostrze˝enia po strat´ punktu. Dwaj chłopcy – akurat mamy pro-

S

52 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

mocj´, wi´c tym razem obejdzie si´ bez nazwisk – złamali regulamin po cztery razy. Ich opiekunowie – rodzice i trenerzy – powinni wi´c zwróciç wi´cej uwagi nie tylko na forhendy i bekhendy. To jeszcze nie jest powód do wylewania łez, ale nic Êmiesznego te˝ z tego raczej nie wyniknie. Trzy lata temu trenerzy PZT doprowadzili do małej korekty systemu rankingowego. Od tej pory remanent w punktach zdobytych przez skrzatów robiono tylko trzy razy w roku, aby szkoleniowcy klubowi – a zwłaszcza rodzice – nie entuzjazmowali si´ awansem dziecka z pozycji „nastej” na mniej „nastà”. Zamiast tego miał byç czas na trening, a nie woja˝e po Polsce w poszukiwaniu punktów poprawiajàcych ranking i nastrój. WłaÊnie wrócono do poprzedniego systemu, bo – podobno – zwiàzkowym in-

formatykom nie udało si´ napisaç takiego programu, który by uwzgl´dniał postulaty działu szkolenia. Co najmniej dziwne... Oglàdajàc gr´ 12-, 13- i 14-latków trudno przewidzieç, z kogo wyrosnà wielcy zawodnicy, a kto wejdzie w dorosłe ˝ycie jedynie z hobbystycznà umiej´tnoÊcià gry w tenisa. Zamiast wi´c spekulowaç, wyró˝nijmy z nazwiska jedynie tych, którzy coÊ robià inaczej od rówieÊników. Tà ró˝nicà jest jednor´czny bekhend. O ile jeden chłopiec na 18 jeszcze mieÊci si´ w Êredniej, to a˝ dwie dziewczynki wyraênie naruszajà ład statystyczny. Zapami´tajmy tych młodych tenisistów; jeÊli b´dzie okazja, warto obejrzeç ich w akcji – Weronika Baszak, Karolina JaÊkiewicz i Dominik Âliwiƒski. Co ciekawe, wszyscy zaj´li w Pabianicach drugie miejsce. G

SUPERMASTERS PZT PABIANICE, 07-09.03 Finały Dziewczynki. Do lat 12: Aleksandra Wierzbowska (Wawel Kraków) – Weronika Baszak (nie stow.) 6:0, 6:1. Do lat 13: Maja Chwaliƒska (Advantage Bielsko-Biała) – Nikola Okopniak (MKS Szczawno Zdrój) 6:1, 6:1. Do lat 14: Stefania Rogoziƒska-Dzik (Warszawianka) – Karolina JaÊkiewicz (Match Point Âl´za) 0:6, 6:4, 6:2. Chłopcy. Do lat 12: Dawid Taczała (AZS Poznaƒ) – Maks KaÊnikowski (Mera Warszawa) 6:0, 6:1.Do lat 13: Maciej Ziomber (Górnik Bytom) – Makary Adamek (KTA Wrocław) 6:1, 6:0. Do lat 14: Paweł Godek (Fakro N. Sàcz) – Dominik Âliwiƒski (PKT Pabianice) 7:6(3), 6:2.


53_ACTIVSPORT reklama:Layout 1 14-03-20 17:12 Page 53


54_Tenis Europe:Layout 1 14-03-20 17:12 Page 54

Tenis młodzie˝owy nie zdołali wygraç ˝adnego meczu i ostatecznie zakoƒczyli sezon na szóstym miejscu w Europie. Młodziczki były faworytkami meczu z Serbkami, tak przynajmniej wynikało z rozstawienia. Oba single rozwiały jednak wàtpliwoÊci, kto faktycznie jest lepszy. Ani Emma Zakordoniec, ani Anna Hertel nie były w stanie zdobyç nawet seta. Na pocieszenie Hertel i Wiktoria Rutkowska wygrały debla. Podobny scenariusz miało spotkanie z Rumunkami. Nasze tenisistki turniej zakoƒczyły na siódmym miejscu. W meczu ze Słowenkami sytuacja si´ odwróciła i to gra pojedyncza przyniosła Polkom potrzebne do zwyci´stwa punkty. Zakordoniec wykazała si´ du˝à odpornoÊcià psychicznà, wygrywajàc dwa zaci´te sety 7:5 i 7:6, Hertel wr´cz rozbiła

Tomasz Dudek dodał kolegom pozytywnej energiii

Historia nie kłamie Nadzieje na sukces polskich młodzików i młodziczek w dru˝ynowych mistrzostwach Europy (TE Winter Cups) zgasły ju˝ po pierwszej rundzie. Skoƒczyło si´ na szóstym miejscu chłopców i siódmym dziewczàt. Trudno skakaç z radoÊci, ale nie ma te˝ powodów do załamywania ràk. Ot, kolejny wyst´p na miar´ mo˝liwoÊci. Tekst Mateusz Grabarczyk | Foto Krzysztof Por´bski istoria pokazuje, ˝e polskie dru˝yny pot´gà nigdy nie były. Dziewcz´ta dwukrotnie wywalczyły drugie miejsce i raz wygrały, ale dawno temu, kiedy o sile dru˝yny stanowiły Katarzyna Piter, Paula Kania, Sandra Zaniewska, Magda Linette i oczywiÊcie siostry Radwaƒskie. Dwa lata temu cegiełk´ doło˝yli chłopcy, zdobywajàc srebro wÊród kadetów. Na tym polskie sukcesy si´ koƒczà. W tym roku do turniejów finałowych awansowały tylko zespoły młodziczek i młodzików. W losowaniu chłopcy trafili nieêle, bo na rozstawionych z trójkà Czechów. Tomasz Dudek tchnàł w ekip´ du˝o pozytywnej energii, pewnie wygrywajàc pierwszy mecz. Daniel Michalski długo szedł za ciosem, ale po zmarnowanej piłce setowej i przegranym tiebreaku sytuacja si´ odwróciła.

H

54 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

Rywale złapali wiatr w ˝agle, który poniósł ich do zwyci´stwa; wygrali drugiego singla, a potem tak˝e i debla. – Wszystkie mecze były wyrównane, ale Czesi okazali si´ troch´ lepsi. Tomek wygrał w miar´ pewnie, a Daniel grał z bardzo dobrze dysponowanym przeciwnikiem, który potem narzucił mu szaleƒcze tempo. W deblu chłopcy popełnili zbyt du˝o bł´dów – skomentował trener Jarosław Krajkowski-Kukiel. Z Hiszpanami Polacy prze˝yli prawdziwego dreszczowca. O zwyci´stwie rozstrzygn´ła niezwykle zaci´ta gra podwójna, która zakoƒczyła si´ wygranym przez naszych zawodników tiebreakiem, mimo ˝e wczeÊniej byli zaledwie o dwie piłki od przegranej. W ostatnim meczu, z Francuzami, podobnie jak dwa tygodnie wczeÊniej w eliminacjach,

rywalk´, natomiast w deblu górà były przeciwniczki Polek. Usprawiedliwieniem dla dziewczàt mo˝e byç zm´czenie po bardzo intensywnych poprzednich tygodniach. – Na poczàtku roku w kalendarzu jest mnóstwo turniejów mistrzowskich. Dziewczyny od 4 stycznia tydzieƒ w tydzieƒ grały w jakichÊ zawodach i po prostu w koƒcu padły na nos, przez co nie uzyskały takiego wyniku, jaki by mogły uzyskaç. Według mnie staç je było co najmniej na półfinał – ocenił trener Krajowski-Kukiel. Szóste i siódme miejsce na wszystkie startujàce w mistrzostwach dru˝yny to wynik niezły. Poza tym trzeba jednak pami´taç, ˝e nie nale˝y przywiàzywaç du˝ej wagi do rezultatów uzyskiwanych w tak młodym wieku. – Przede wszystkim musimy wziàç pod uwag´, ˝e w ró˝nych paƒstwach dzieci ró˝nie dojrzewajà. Zawodnicy z południa Europy wyglàdajà na du˝o starszych ni˝ sà, majà zarost, to sà po prostu faceci. W kategorii chłopców do lat 14 nigdy nie mieliÊmy wielkich sukcesów – zauwa˝a szkoleniowiec PZT i dodaje na koniec: – Ja jestem dumny z wyst´pu naszych dru˝yn i uwa˝am, ˝e miejsca, które zaj´ły, sà bardzo dobre. W tym roku tytuły najlepszych w Europie zdobyli Czeszki i Rumuni (skrzaty), Rosjanki i Niemcy (młodzicy) oraz W´gierki i Francuzi (kadeci). G


55_Zielona Gora:Layout 1 14-03-20 17:13 Page 55

Tenis w Polsce

Festyn z tenisem w tle Czy da si´ zorganizowaç mi´dzynarodowy turniej o najni˝szej puli nagród, na który codziennie b´dzie przychodziło po kilka tysi´cy osób? Wyzwanie podj´li w Zielonej Górze, która 12 maja 2014 roku zadebiutuje na mapie zawodowego tenisa. Sponsorem tytularnym został Totalizator Sportowy, stàd nazwa: Lotto Cup. Wst´p oczywiÊcie b´dzie wolny. Tekst Jarosław K. Kowal | Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport poprzednim numerze „Tenisklubu” opisaliÊmy, gdzie w Polsce w 2014 roku panie i panowie zagrajà o punkty do mi´dzynarodowych rankingów, ale jeszcze wtedy turnieju w Zielonej Górze nie było na liÊcie. Teraz znamy szczegóły: impreza na kortach Miejskiego OÊrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Sulechowskiej odb´dzie si´ w dniach 12-18 maja. Pula nagród: 10 tys. dolarów. Mi´dzynarodowy tenis po raz pierwszy zawitał do Zielonej Góry w kwietniu ubiegłego roku przy okazji meczu Pucharu Davisa Polska – RPA. Jerzy Janowicz, Łukasz Kubot, Mariusz Fyrstenerg i Marcin Matkowski nie zawiedli – wygrali i przybli˝yli si´ wówczas do elity. Tym razem w Zielonej Górze nie b´dzie tenisistów z a˝ tak głoÊnymi nazwiskami, bo turniej ITF nie ma prawa takich przyciàgnàç. Ale to nie znaczy, ˝e nie b´dzie „si´ działo”. – Chc´ połàczyç biznes z tenisem.

W

Kiedy przedstawicielowi jednego z moich partnerów powiedziałem, ˝e codziennie na turnieju b´dzie po dwa lub trzy tysiàce osób, a finały obejrzy cztery lub nawet pi´ç tysi´cy, zaczàł si´ Êmiaç. No to mu udowodni´, ˝e da si´ to zrobiç – zapewnia dyrektor turnieju Mirosław Skrzypczyƒski. W jaki sposób chce przyciàgnàç tak du˝o kibiców na tak mały turniej? Plany sà odwa˝ne: wokół kortów ma powstaç małe miasteczko ze stoiskami gastronomicznymi i nie tylko. Całe pobliskie boisko do piłki no˝nej zajmie – jak twierdzà organizatorzy – najwi´kszy w Polsce plac zabaw. B´dzie te˝ wyÊcig kolarski i turniej tenisowy dla amatorów, a dzieƒ w dzieƒ zorganizowane zostanà konkursy z nagrodami. Jednym zdaniem: zapowiada si´ festyn z tenisem w tle. Przy kortach ma stanàç m.in. namiot dla VIP-ów. Organizatorzy chcà wydawaç gazetk´ turniejowà (nakład: ok. 30 tys.), a codziennie relacj´ sprzed kortów ma

przeprowadzaç TVP Gorzów. To wszystko dałoby namiastk´ du˝ej imprezy. – Nie brałbym si´ za organizacj´ turnieju, na który nikt nie przyjdzie. Chc´, aby było małe Êwi´to. Trzeba tylko wiedzieç, jak zach´ciç ludzi – przekonuje dyrektor Skrzypczyƒski, który był organizatorem jednego z pierwszych mi´dzynarodowych turniejów w Polsce (w 1992 r. w Głogowie). Choç pracuje w bran˝y zwiàzanej z optykà, to od lat jest zwiàzany z tenisem. Jego córki grajà regularnie, a jedna z nich do turnieju w Zielonej Górze ma dostaç „dzikà kart´”. Bud˝et całej imprezy wynosi ok. 140 tys. zł, czyli – jak na tak niskà pul´ nagród – doÊç du˝o. B´dzie to pierwszy tej rangi turniej w Zielonej Górze, ale organizatorzy ju˝ sà gotowi na nast´pne. – JeÊli b´dzie trzeba, to w kolejnych latach zrobimy turniej o wi´kszej puli nagród. Oby tylko było dla kogo go organizowaç – mówi Mirosław Skrzypczyƒski. G

KWIECIE¡ 2014| TENISklub|

55


56-57_rankingi PZT:Layout 1 14-03-20 17:13 Page 56

Rankingi PZT

Od pierwszego wejrzenia Niełatwo byç młodszym rocznikiem w danej kategorii wiekowej. Jeszcze trudniej, jeÊli rywalki sà o głow´ wy˝sze. Maja Chwaliƒska, mimo zaledwie 144 centymetrów wzrostu, nie tylko nie narzeka, ale jeszcze radzi sobie znakomicie. WłaÊnie wygrała halowy Supermasters PZT w grupie trzynastolatek. Tekst Artur St. Rolak | Foto Agencja Pressaro ół roku temu wygrała tak˝e letni turniej tej rangi w kategorii do lat 12. WłaÊnie ten sukces ceni sobie najwy˝ej; wy˝ej nawet ni˝ medale mistrzostw Polski. – W finale pokonałam Ig´ Âwiàtek, która w naszym roczniku jeszcze nie przegrała meczu. Ja te˝ przegrałam pierwszego seta 2:6, póêniej jednak zacz´łam graç lepiej i zwyci´˝yłam w super tiebreaku – wspomina. Maja nie obawia si´ wy˝szych i silniejszych rywalek tak samo, jak nie czuje tremy na widok mikrofonu. Na pytania odpowiada płynnie, całymi zdaniami i z uÊmiechem na jeszcze bardzo dzieci´cej buzi. Oto kolejny przykład: – W Dàbrowie Górniczej, czyli tam, gdzie mieszkam, była taka akcja, Talentiada. Mój obecny trener jeêdził do wszystkich szkół i zapraszał dzieci na taki piknik. MieliÊmy tam ró˝ne zabawy ogólnorozwojowe. Póêniej trenerzy wybierali najlepszych. Z tego co pami´tam, tenis od razu mi si´ spodobał – tak zacz´ła opowieÊç o swych

P

56 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

pierwszych krokach na korcie. Tylko o nazwisko trenera trzeba było jeszcze dopytaç: – Paweł Kału˝a – szybko uzupełniła Maja. Miała siedem lat, kiedy została pierwszà tenisistkà w rodzinie. Jeszcze całkiem niedawno próbowała godziç tenis z siatkówkà, ale musiała wybieraç. Przeci´tnie osiem godzin tygodniowo sp´dzanych na korcie lub sali treningowej nie pozostawia zbyt wiele wolnego czasu. A jest przecie˝ jeszcze szkoła. Zapytana o stopnie, dziewczynka odpowiada ogólnie, ˝e dobre. Bardziej konkretny jest tata: – Ârednia pi´ç – dodaje z wyraênym zadowoleniem w głosie. Maja ch´tnie oglàda tenis w telewizji i oczywiÊcie ma idoli. – Roger Federer i Maria Szarapowa – wylicza bez chwili wahania. – Bo Federer gra ofensywnie i kreatywnie, a Szarapowa bardzo agresywnie i tak ogólnie mi si´ spodobała – na uzasadnienie te˝ nie kazała długo czekaç. Sama jest lewor´czna, wi´c pytanie o podobne wzorce wy-

daje si´ oczywiste. – Rafaela Nadala te˝ lubi´, ale mniej ni˝ Federera i Szarapowà. Ze swojej lewor´cznoÊci Maja korzysta Êwiadomie i bardzo ch´tnie. Wie, jakà przewag´ daje jej na przykład serwis do bekhendu. Ze wzgl´du na warunki fizyczne musi jednak graç przede wszystkim sprytem i technikà, bo siła jest po stronie rywalek. A˝ miło patrzeç, kiedy ta niziutka dziewczynka przesuwa si´ zaledwie dwa, trzy metry w prawo lub w lewo, zaÊ jej przeciwniczki muszà biegaç od jednej linii bocznej do drugiej, a cz´sto równie˝ do przodu, bo Maja lubi i ju˝ doÊç dobrze potrafi wykorzystaç – jak ch´tnie to okreÊlajà komentatorzy – geometri´ kortu. Na razie Maja ledwo wystaje głowà ponad poziom siatki, ale jej marzenia wybiegajà daleko poza horyzont kortów, na których teraz gra. – Chciałabym kiedyÊ zagraç w jakimÊ Wielkim Szlemie, a póêniej go wygraç i w ogóle byç najlepsza na Êwiecie. Maja mieszka z rodzicami w Dàbrowie Górniczej, ale reprezentuje BKT Advantage Bielsko-Biała. Na treningi nie musi jednak jeêdziç a˝ tak daleko, poniewa˝ miasto słu˝y jej pomocà stypendialnà i udost´pnia korty na preferencyjnych warunkach. Paƒstwo Chwaliƒscy bardzo doceniajà tak˝e pomoc firmy Babolat, która dała kontrakt sprz´towy. Na razie młoda tenisistka ma wi´c wszystko, czego potrzebuje. JeÊli w przyszłoÊci potrzeby oka˝à si´ du˝o wi´ksze, b´dzie to oczywisty znak, ˝e talent Mai rozwija si´ podr´cznikowo. G


56-57_rankingi PZT:Layout 1 14-03-20 17:13 Page 57

Lista nr 3/2014

KADECI

wa˝na do 2 kwietnia SKRZATKI 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

WIERZBOWSKA Aleksandra, WKS Wawel Kraków BASZAK Weronika, nie stowarzyszona WYBUDOWSKA Klaudia, GKT Nafta Zielona Góra NIEDèWIE¡SKA Alicja, WKS Wawel Kraków WYGONOWSKA Pola, ST RP Sport Olsztyn GAJOCH Martyna, UKT Winner Kraków GOŁA Olga, AT Promasters Szczecin KRAJEWSKA Ada, STT Szczecinek DOWNAR Agata, GTT Lechia Gdaƒsk TAKMAD˚AN Lena, MKT Stalowa Wola CZARNECKA Julia, AT Promasters Szczecin RENKE Weronika, UKT Winner Kraków CZ¢ÂCIK Nadia, BKT Advantage Bielsko-Biała FUTERHENDLER Julia, KT Legia Warszawa GRUSZCZY¡SKA Rozalia, WKT Wawel Kraków

995,00 693,00 493,00 489,00 449,00 425,00 408,00 371,00 368,00 356,00 343,00 342,00 332,00 331,00 323,00

SKRZATY 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

TACZAŁA Dawid, AZS Poznaƒ LORENS Mikołaj, AZS Poznaƒ KIELAN Szymon, PKT Pabianice PAWLAK Piotr, MKT Mera Warszawa WIÂNIEWSKI Piotr, UKS Korona Tenis Kielce KAÂNIKOWSKI Maksymilian, MKT Mera Warszawa KAMROWSKI Marcel, GTT Lechia Gdaƒsk BORZYCH Aleksander, UKS Korona Tenis Kielce ZGOŁA Borys, AZS Poznaƒ GŁADYSZ Piotr, KS Górnik Bytom SZAJRYCH Jasza, WKS Grunwald Poznaƒ LESMAN Jakub, PKT Pabianice BOJARSKI Alan, KS Górnik Bytom STOCHMAL Kacper, AT Promasters Szczecin WIÂNIEWSKI Dawid, ITT Goplania Inowrocław

896,00 891,00 558,00 496,00 482,00 481,00 405,00 399,00 395,00 389,00 385,00 350,00 335,00 324,00 302,00

M¸ODZICZKI 1 HERTEL Anna, KT Legia Warszawa 2 ZAKORDONIEC Emma, KS Górnik Bytom 3 RUTKOWSKA Wiktoria, AZS Poznaƒ 4 OCZACHOWSKA Julia, ITT Goplania Inowrocław 5 JAÂKIEWICZ Karolina, SKS Match Point Âl´za 6 KUNAT Izabela, KTA Wrocław 7 PSUT Kinga, KT Legia Warszawa 8 ROGOZI¡SKA-DZIK Stefania, KS Warszawianka 9 CHWALI¡SKA Maja, BKT Advantage Bielsko-Biała 10 FALKOWSKA Weronika, WTS DeSki Warszawa 11 ÂWIÑTEK Iga, WKT Mera Warszawa 12 PAWLAK Zofia, AZS Poznaƒ 13 WIÂNIEWSKA Karolina, SKS Match Point Âl´za 14 ALEKSANDROWICZ Karolina, KS Warszawianka 15 KUBKA Martyna, GKT Nafta Zielona Góra

ITF-13 ITF-39 ITF-44 1304,50 691,00 564,00 456,00 441,50 431,00 430,00 420,00 412,00 374,00 373,00 370,00

M¸ODZICY 1 MICHALSKI Daniel, KT Legia Warszawa 2 DUDEK Tomasz, TKKF Falenica Warszawa 3 PALUCH Karol, UKT Winner Kraków 4 PIEKAREK Kacper, KTA Wrocław 5 ÂLIWI¡SKI Dominik, PKT Pabianice 6 GODEK Paweł, STT Fakro Nowy Sàcz 7 BARA¡SKI Kajetan, KTA Wrocław 8 KWIATKOWSKI Adam, UKS Ok´cie Sport Warszawa 9 KOLASI¡SKI Filip, KT Legia Warszawa 10 ZIOMBER Maciej, KS Górnik Bytom 11 SKUTELLA Mateusz, KCT Masters Inowrocław 12 MAREK Wojciech, KS Górnik Bytom 13 GALUS Piotr, SKT Szczecin 14 NIEŁACNY Patryk, PKT Pabianice 15 WOJTKOWIAK Paweł, TK Toruƒ

ITF-15 ITF-36 763,00 517,00 411,00 396,00 393,00 364,00 358,00 345,50 338,00 326,00 320,00 319,50 316,00

KADETKI 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

KULIK Wiktoria, MKT Łódê SILWANOWICZ Karolina, UKS Beskidy Ustroƒ SZMIT Karolina, Family Tennis Camp Âciegny HERTEL Anna, KT Legia Warszawa SZCZYGIELSKA Dorota, SKT Sopot SIERZPUTOWSKA Alicja, KT Legia Warszawa SZYMCZUCH Oliwia, KS Grzegórzecki Kraków KUCZER Daria, AT Promasters Szczecin TOMCZYK Aleksandra, KS Warszawianka RUTKOWSKA Wiktoria, AZS Poznaƒ BOGUS Karolina, KS Sport-Med Zabrze SOSNOWSKA Adrianna, Winners ST J. Wolniak Łódê ZAKORDONIEC Emma, KS Górnik Bytom ROJEK Aleksandra, MKS Szczawno Zdrój SKRZYPCZY¡SKA Joanna, UKS Dwójka Zielona Góra

870,00 797,00 704,50 640,00 630,00 625,00 579,50 548,50 484,00 446,00 444,50 432,00 421,50 402,00 400,00

1 MATUSZEWSKI Piotr, AZS Poznaƒ 2 ˚UK Kacper, KT Legia Warszawa 3 ÂMIETANA Piotr, KS Grzegórzecki Kraków 4 KOZIELSKI Łukasz, UKS Beskidy Ustroƒ 5 MOL Marcin, UKS Beskidy Ustroƒ 6 RAUPUK Maksymilian, SKT Sopot 7 RADWAN Wiktor, KS Górnik Bytom 8 MORAWSKI Marcin, MKT Łódê 9 FRYZE Konrad, RKT Return Radom 10 SIKORSKI Michał, MKT Łódê 11 POCIEJ Ksawery, KT Legia Warszawa 12 WRZESI¡SKI Robert, UKS Ok´cie Sport Warszawa 13 SŁOWIK Konrad, TKT Tarnów 14 BERSZAKIEWICZ Charlie, KS Grzegórzecki Kraków 15 KRZEPTOWSKI Bła˝ej, MUKS GCT Gorzów Wielkopolski

ITF-21 ITF-30 869,00 745,00 663,00 550,00 489,00 488,00 462,00 458,00 454,00 419,00 411,00 383,00 374,00

JUNIORKI 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

KOWALSKA Marta, KS Grzegórzecki Kraków PYKA Katarzyna, UKS Beskidy Ustroƒ FR¢CH Magdalena, ŁKT Łódê BIE¡KOWSKA Agata, WTT Wejherowo BUCZY¡SKA Aleksandra, RKT Return Radom POLA¡SKA Patrycja, RKT Return Radom STANISZ Zofia, KT Jelenia Góra MATUSZAK Nikola, AT Angie Puszczykowo PRZYBYLSKA Julia, AZS Poznaƒ ZAWADZKA Joanna, UKS ACT Sport Tarnów SZYMCZUCH Oliwia, KS Grzegórzecki Kraków SZCZYGIELSKA Dorota, SKT Sopot IWANIUK El˝bieta, AZS Poznaƒ BUCHLA Aleksandra, KS Warszawianka MAÂLANKA Patrycja, KS Mostostal Zabrze

849,50 671,75 643,25 628,25 527,50 518,50 500,00 456,00 433,75 427,50 393,50 386,75 362,00 361,25 332,50

Sklasyfikowani sà wy∏àcznie zawodnicy majàcy wa˝nà licencj´ PZT Listy klasyfikacyjne skrzatów sà ogłaszane trzy razy w roku

JUNIORZY 1 MAJCHRZAK Kamil, PKTZ Winner Piotrków Tryb. 2 ZIELI¡SKI Jan, KS Warszawianka 3 HURKACZ Hubert, KKT Wrocław 4 GRESK Phillip, KS Warszawianka 5 ZAWISZA Paweł, SKS Match Point Âl´za 6 TERCZY¡SKI Mateusz, nie stowarzyszony 7 ANDRZEJCZUK Adrian, TS Top Spin Kołobrzeg 8 DEMBEK Michał, WKT Mera Warszawa 9 KRÓLIK Patryk, KS Warszawianka 10 KOWALSKI Adrian, SKT Sopot 11 KOKULEWSKI Arnold, GKT Nafta Zielona Góra 12 MICHOCKI Przemysław, AT Angie Puszczykowo 13 WALKUSZ Cezary, SKT Sopot 14 BEDRA Michał, ATZ Tenispoint Warszawa 15 PRZÑDKA Remigiusz, KS Promieƒ Opalenica

ITF-8 ITF-25 ITF-85 ITF-90 794,75 763,25 691,25 637,50 587,25 587,00 488,25 423,75 410,00 387,25 386,50

SENIORKI 1 RADWA¡SKA Agnieszka, KS NadwiÊlan Kraków 2 RADWA¡SKA Urszula, KS NadwiÊlan Kraków 3 PITER Katarzyna, WKS Grunwald Poznaƒ 4 LINETTE Magda, WKS Grunwald Poznaƒ 5 KANIA Paula, KS Górnik Bytom 6 ZANIEWSKA Sandra, KS Górnik Bytom 7 KAWA Katarzyna, AZS Poznaƒ 8 JEGIOŁKA Justyna, UKS Smecz LeÊnica 9 FR¢CH Magdalena, ŁKT Łódê 10 ZAGÓRSKA Sylwia, AZS Poznaƒ 11 DOMACHOWSKA Marta, WKT Mera Warszawa 12 MACIEJEWSKA Zuzanna, Varsovia TK 13 IWANIUK El˝bieta, AZS Poznaƒ 14 ZAWADZKA Joanna, UKS ACT Sport Tarnów 15 PRZYBYLSKA Julia, AZS Poznaƒ

WTA-3 WTA-55 WTA-98 WTA-115 WTA-169 WTA-291 1075,00 802,00 500,00 474,00 405,00 353,00 276,00 260,00 236,00

SENIORZY 1 JANOWICZ Jerzy, MKT Łódê 2 PANFIL Grzegorz, KS Górnik Bytom 3 GADOMSKI Piotr, AZS Poznaƒ 4 KONIUSZ Bła˝ej, KS Górnik Bytom 5 CIAÂ Paweł, KS Warszawianka 6 LUTKOWSKI Wojciech, KT Legia Warszawa 7 J¢DRUSZCZAK Mikołaj, KS Start-Wisła Toruƒ 8 DRZEWIECKI Karol, WKS Grunwald Poznaƒ 9 KOCYŁA Arkadiusz, AZS Poznaƒ 10 LIPKA Dariusz, SKT Sopot 11 MAJCHROWICZ Adam, SKT Centrum Bydgoszcz 12 KAPAÂ Andrzej, KS Break Point Brwinów 13 DUÂ Karol, KS Górnik Bytom 14 DO¡CZYK Louis, WKS Grunwald Poznaƒ 15 SZMYRGAŁA Mikołaj, SKT Centrum Bydgoszcz

ATP-20 ATP-314 ATP-360 ATP-489 551,00 508,00 501,00 401,00 364,00 347,00 320,00 283,00 276,00 273,00 270,00

KWIECIE¡ 2014| TENISklub| 57


58-60_Lepiej grac:Layout 1 14-03-20 17:13 Page 58

Lepiej graç

Zabójczy forhend Sereny Williams bierze si´ z obszernego zamachu

Słabych forhendów j W poprzednim numerze dosyç obszernie opisałam chwyty rakiety. Tematem drugiego odcinka b´dzie forhend, ale zdaj´ sobie spraw´, ˝e szczegółowe omawianie techniki tego uderzenia mogłoby zajàç całe łamy jednego, a mo˝e i dwóch numerów „Tenisklubu”, i dlatego pozwol´ sobie skupiç si´ na najistotniejszych aspektach jednego z najbardziej fundamentalnych elementów gry w tenisa. Tekst Joanna Sakowicz-Kostecka | Foto AFP / East News

58 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

a˝dy, kto kiedykolwiek planował strategi´ na konkretny mecz, przynajmniej raz w ˝yciu usłyszał złotà rad´: „Tylko nie graj, mu (jej) na forhend!”. W zawodowym tourze właÊciwie nie ma dzisiaj tenisisty, któremu mo˝na by było wytknàç jakiÊ techniczny mankament przy tym uderzeniu. Jedni grajà go Êwietnie, inni troch´ lepiej od innych, ale nikt o zdrowych zmysłach nie pokusi si´ o stwierdzenie: „Ten (ta) to ma słaby forhend.”. Pami´tajmy jednak, ˝e zanim nasi idole osiàgn´li poziom ideału, latami eliminowali nawet najmniejsze techniczne bł´dy, które

K


58-60_Lepiej grac:Layout 1 14-03-20 17:13 Page 59

Agnieszka Radwaƒska cz´sto musi uderzaç w pozycji otwartej

w ju˝ nie ma nie pozwalały im w pełni korzystaç z zasobów poszczególnych uderzeƒ. Forhend wydaje si´ byç najłatwiejszym do opanowania, ale kiedy zagł´bimy si´ w szczegóły, dostrze˝emy pewne pułapki, które czyhajà na wszystkich tych, którzy właÊnie pragnà rozpoczàç przygod´ z tenisem albo dopiero niedawno si´ do tego przekonali. Przygotowanie

Forhend, jak ka˝de inne zagranie, poprzedzone jest przyj´ciem optymalnej pozycji wyjÊciowej. Charakteryzuje si´ ona obni˝onym Êrodkiem ci´˝koÊci ciała, co osiàgamy poprzez ugi´cie nóg w stawach

skokowych, kolanowych oraz biodrowych. Aby uzyskaç po˝àdany efekt u dzieci, najłatwiej jest wydaç komend´ „Ugnij kolana!”. Pami´tajmy te˝, ˝e stopy powinny znajdowaç si´ w pozycji rozkrocznej, najlepiej na szerokoÊç barków, głowa rakiety uniesiona, a łokcie „odklejone” od korpusu. Nast´pny element to oczywiÊcie zamach, ale droga do niego nie jest tak prosta, jak mogłoby si´ wydawaç. Rozpoczyna si´ on od skr´tu tułowia, który zapoczàtkowuje proces odwodzenia rakiety do zamachu. U prawor´cznych istotnà rol´ odgrywa lewa r´ka, która poprzez skierowanie jej w kierunku przeciwległego ramienia po-

maga nie tylko uzyskaç optymalnà rotacj´ tułowia, ale tak˝e zapobiega odchylaniu si´ sylwetki w tył, co znaczàco stabilizuje pozycj´ równowagi. Aby prawidłowo odwieÊç rakiet´ do uderzenia, trzeba prowadziç jà mniej wi´cej na wysokoÊci barku oraz zwracaç uwag´ na to, aby główka rakiety była zamkni´ta, czyli skierowana w stron´ kortu. JeÊli chodzi o obszernoÊç zamachu, to w tej kwestii nie ma utartych schematów; wÊród tenisistów i ich trenerów znajdà si´ zarówno zwolennicy długiego, jak równie˝ krótkiego ruchu. Niezwykle istotny jest moment odprowadzenia rakiety w tył, bowiem zawsze lepiej, aby nastàpił on wczeÊniej i rakieta poczekała na piłk´, ni˝ miałoby to byç w chwili jej odbicia po naszej stronie kortu. Niepowodzenie w postaci du˝ego autu lub zagrania w dolne oczko siatki – gwarantowane.

KWIECIE¡ 2014| TENISklub|

59

]


58-60_Lepiej grac:Layout 1 14-03-20 17:13 Page 60

Lepiej graç ]

W tym elemencie, jak i w wielu innych, przoduje Serena Williams, u której jak na dłoni widaç wczesne odprowadzenie rakiety w tył, a cz´sto nawet złudzenie, ˝e zawisa ona w powietrzu. Mo˝na przyjàç, i˝ optymalnym wydaje si´ rozpocz´cie zamachu zanim piłka przekroczy wysokoÊç siatki, jednak fakt ten warunkowany jest mi´dzy innymi doskonałà antycypacjà i obserwacjà zachowania przeciwniczki lub przeciwnika. Uderzenie

Naturalnà rzeczà jest oczywiÊcie przejÊcie zamachu w uderzenie, a cały ruch przypomina elips´. Niestety, tutaj równie˝ – zwłaszcza poczàtkujàcy gracze – popełniajà bł´dy, a najcz´stszy z nich to uderzenie w taki sposób, ˝e głowa rakiety wyprzedza nadgarstek, podczas gdy powinno byç odwrotnie! Najbardziej efektywne wydaje si´ prowadzenie rakiety z minimalnie ugi´tym stawem łokciowym koƒczyny uderzajàcej, natomiast ju˝ w ostatniej fazie rakieta porusza si´ ze znacznym przyspieszeniem wokół osi nadgarstka. Ten ruch, szczególnie zauwa˝alny w zagraniach rotacyjnych, w potocznym przekazie kojarzony jest z charakterystycznym ruchem „bata”. Niezwykle wa˝ny jest te˝ moment uderzenia. Powszechnie uwa˝a si´, ˝e piłk´ nale˝y odbijaç w najwy˝szym punkcie tak, aby mieç jà przed sobà. Owszem, ale miejmy na uwadze to, ˝e powinna ona znajdowaç si´ te˝ z boku ciała – mniej wi´cej na odległoÊç wyprostowanej r´ki – a to z kolei nale˝y wypracowaç odpowiednim przygotowaniem na nogach. Innà, równie znaczàcà kwestià jest to, jak gł´boko pod piłk´ wło˝ymy główk´ rakiety. Im ni˝ej nam si´ to uda zrobiç, tym wi´kszà rotacj´ jej nadamy i tym samym poleci ona wy˝ej nad siatkà. Analizujàc technik´ forhendu, nie mo˝emy zapominaç o wykoƒczeniu tego zagrania. Jeszcze jakiÊ czas temu u najlepszych zawodników mo˝na było zaobserwowaç, ˝e po ka˝dym forhendzie główka rakiety w´drowała na plecy. Coraz cz´Êciej widzimy jednak zawodników koƒczàcych zagranie ju˝ nad głowà, tudzie˝ nad tym samym barkiem, a dzieje si´ tak dlatego, ˝e gra stała si´ szybsza i przy obecnym tempie prowadzenia wymian na naturalne wykoƒczenie uderzenia po prostu brakuje czasu. Pozycja

Ostatni, ale nie mniej wa˝ny punkt, to oczywiÊcie pozycja, w jakiej nale˝y si´

60 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

Marion Bartoli nie mogła liczyç na wysokie noty za styl

ustawiaç do forhendu. Obecnie mo˝na wyró˝niç a˝ trzy rodzaje: zamkni´tà, otwartà i półotwartà. Zastosowanie ka˝dej z nich, warunkowane jest odbiciem i kierunkiem nadlatujàcej piłki. Pozycj´ zamkni´tà najcz´Êciej mo˝na zaobserwowaç przy odgrywaniu piłek, które odbijajà si´ nisko, a zwłaszcza tych, które spadajà w połowie kortu. Ten układ ułatwia nam nale˝yte podejÊcie pod piłk´ a tym samym w najlepszy mo˝liwy sposób pozwala znaleêç odpowiedê w chwili, kiedy musimy odbiç piłk´ spod poziomu taÊmy. Uderzenie nast´puje w momencie, kiedy ci´˝ar ciała przeniesiony jest na nog´ wykrocznà (lewà u graczy prawor´cznych i odwrotnie). Pozycja otwarta jest stosowana najcz´Êciej przy zagraniach w biegu lub odegraniach sytuacyjnych. Podczas zamachu ci´˝ar ciała spoczywa na nodze zakrocznej (prawej u prawor´cznych), utrzymuje si´ na niej a˝ do momentu uderzenia, po czym przechodzi na nog´ wykrocznà. Przy tym sposobie odgrywania piłek fundamentalnà rol´ odgrywa skr´t tułowia, dzi´ki któremu łatwiej utrzymaç równowag´, a dłu˝sza droga główki rakiety dynamizuje i precyzuje efekt koƒcowy.

Pozycj´ półotwartà stosuje si´ przy uderzeniach atakujàcych, kiedy piłka znajduje si´ wysoko nad siatkà. Zawodnik ustawiony jest wtedy mniej wi´cej po skosie w stosunku do siatki. W momencie uderzenia ci´˝ar ciała jest równomiernie rozło˝ony na obie nogi, a po zagraniu przenoszony na nog´ wykrocznà. Jest jeszcze jeden sposób uderzania forhendem: forhend obur´czny. Obecnie coraz rzadziej stosowany, ale wszyscy pami´tajà, ˝e podczas Wimbledonu 2013 nikt nie potrafił znaleêç recepty na grajàce w ten sposób – wzorem Moniki Seles – Marion Bartoli, triumfatork´ singla, oraz Su-Wei Hsieh i Shuai Peng, zwyci´˝czynie debla. Trzeba wyraziç uznanie nie tylko dla tych wspaniałych osiàgni´ç, ale te˝ dlatego, ˝e technika obur´cznego forhendu jest niezwykle trudna. Wszystkie trzy wymienione zawodniczki sà prawor´czne (chocia˝ Francuzka przyznaje, ˝e tylko na potrzeby tenisa), wi´c lewà r´kà trzymajà ràczk´ chyba w najbardziej niedogodnej pozycji, niemal˝e podchwytem. Mo˝e nie jest to uderzenie pi´kne, ale na korcie s´dziowie nie wystawiajà not za wra˝enia artystyczne. W tenisie liczy si´ skutecznoÊç. G


61_MALINOWSKI:Layout 1 14-03-20 17:14 Page 61

Tenis (przy)ziemny

TENIS A SPRAWA POLSKA Robert Radwaƒski, tata naszych najlepszych tenisistek, oÊwiadczył, ˝e jeÊli b´dzie trzeba, to jego córki udzielà w wyborach poparcia Prawu i SprawiedliwoÊci, gdy˝ zostały wychowane w duchu patriotycznym. Nie wiadomo, co na ten temat sàdzà same zainteresowane, gdy˝ z tatà majà du˝o rzadsze kontakty ni˝ kiedyÊ i byç mo˝e nie autoryzowały tego oÊwiadczenia.

ak czy inaczej, tata przykleił im łatk´ i teraz b´dà musiały z tym ˝yç. Ciekawe, co by było, gdyby na przykład Kamil Stoch opowiedział si´ po stronie jakiejÊ partii? Cz´Êç kibiców zapewne nie skandowałaby ju˝ tak ˝arliwie „Kamil, Kamil!”, a cz´Êç mogłaby w ogóle straciç zainteresowanie skokami. Mimo i˝ Antoni Macierewicz twierdzi, ˝e szachownice na hełmie mistrza olimpijskiego to wyraz hołdu dla katastrofy smoleƒskiej, skoczek jakoÊ tego nie potwierdził. Ale mo˝e pan Antoni wie lepiej, a jego przenikliwy wzrok si´ga gł´biej… Nikt jakoÊ nie podpina si´ do napisu „Luz w d…”, który wykaligrafował sobie na nartach Jan Ziobro, chocia˝ partia Twój Ruch mogłaby Êmiało nazwaç go swoim przedstawicielem. Justyna Kowalczyk te˝ powinna zajàç si´ politykà. Złoty medal na igrzyskach olimpijskich, po który biegła ze złamana koÊcià stopy, mo˝e byç wizytówkà polskiej publicznej słu˝by zdrowia. Po co wystawaç w kolejkach do lekarza? Poka˝my Êwiatu, ˝e nawet chory Polak potrafi! Maciej ˚urawski b´dzie startował do Europarlamentu z listy Platformy Obywatelskiej. W jego przypadku sprawa jest prosta – przestał kopaç piłk´ i teraz kibice mogà mu nagwizdaç. Zaszyje si´ w brukselskim pokoiku, a w weekendy b´dzie chodził na mecze Anderlechtu. A gdyby spotkał przez przypadek jakiegoÊ przeciwnika politycznego, to poka˝e mu figurk´ nagiego chłopczyka załatwiajàcego potrzeb´, który jest symbolem stolicy Europy. Inna sprawa, ˝e postawa kamiennego chłopca wyra˝a podejÊcie niejednego posła do pracy w Brukseli... Lista sportowców, którzy „poszli w polityk´”, jest długa. Pal licho, jeÊli jest

T

Felieton Leszka Malinowskiego

to pomysł na emerytur´. Jak Êpiewał Stanisław Klawe, „dobra renta to te˝ pointa”. Niesmacznie robi si´ jednak, kiedy polityka dopada czynnych sportowców. Nie mówi´ tu oczywiÊcie o ich wizytach u głów paƒstwa. To tradycja, ˝e sportowcy po wielkich sukcesach làdujà na salonach u premiera lub prezydenta. KiedyÊ autokar wiózł zawodników wprost do towarzysza pierwszego sekre-

tarza. Ten wr´czał im pamiàtkowe medale, czasem dorzucił jeszcze talon na samochód, a nawet przydział na mieszkanie. DziÊ mamy podobnie, ale zamiast talonów i przydziałów jest po prostu kasa. OczywiÊcie sà to pieniàdze symboliczne. Zawodowi tenisiÊci zarabiajà dziÊ tyle, ˝e za jeden turniej dostajà wi´cej ni˝ wynoszà zarobki premiera przez całà kadencj´. Roczne zarobki gwiazd tenisa przekraczajà roczny bud˝et niejednej partii. Po co w takim razie dawaç si´ zaszufladkowaç jako prawica albo lewica, choç ju˝ nikt tego nie rozró˝nia? Dla tenisisty wa˝ne jest, aby prawica, czyli forhend, funkcjonował tak samo jak lewica, czyli bekhend, co ucieszy patriotów ze wszystkich stron kortu politycznego. G

KWIECIE¡ 2014| TENISklub| 61


62-63_sedziowanie:Layout 1 14-03-20 17:17 Page 62

Widziane ze stołka

Partyzanci na trybunach S´dziowanie meczów podczas rozgrywek Pucharu Davisa oraz Pucharu Federacji to dla arbitrów prawdziwe wyzwanie i du˝a nobilitacja. Wszyscy jesteÊmy tego samego zdania, ˝e te spotkania sà najtrudniejsze do poprowadzenia, a zarazem najbardziej emocjonujàce. Atmosfery panujàcej podczas rozgrywek dru˝ynowych nie da si´ bowiem porównaç nawet z najbardziej ekscytujàcymi turniejami Wielkiego Szlema. Tekst Anna Kurek Foto AFP / East News

62 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

´ ró˝nic´ robi publicznoÊç. Kibice zdecydowanie mocniej identyfikujà si´ z dru˝ynà reprezentacyjnà ni˝ z najlepszym nawet tenisistà danego kraju. W Pucharze Davisa i Pucharze Federacji gospodarzom daje si´ znacznie wi´cej szans na wygranà ni˝ w sytuacji, gdyby mecz odbywał si´ na terenie neutralnym. Wkład trybun w zwyci´stwo reprezentacji własnego kraju trudno oszacowaç, lecz jeszcze trudniej przeceniç. Wi´kszoÊç paƒstw (obiektywizm naprawd´ pozwala zaliczyç do nich tak˝e Polsk´) mo˝e si´ poszczyciç publicznoÊcià na najwy˝szym poziomie. Takà, która dopingiem zagrzewa do walki swoich, ale nie zapomina przy tym o szacunku nale˝nym goÊciom. Niestety, nie wszystkie spotkania przebiegajà we wspaniałej, przyjaznej atmosferze. Zdarza si´, ˝e trybunami rzadzà pseudokibice, którym idea sportu oraz rywalizacji jest zupełnie obca. Aby ochroniç przed nimi sportowe widowisko, podczas spotkaƒ Pucharu Davisa oraz Pucharu Federacji obowiàzuje tzw. Partisan Crowd Rule. Przepis ten polega na tym, ˝e ka˝da ekipa ponosi odpowiedzialnoÊç za swoich kibiców. Daje to mo˝liwoÊç ukarania zespołu, je˝eli publicznoÊç swoim zachowaniem Êwiadomie stara si´ uniemo˝liwiç zawodnikowi dru˝yny przeciwnej wygranie punktu. Chodzi tu na przykład o wydawanie odgłosów podczas akcji serwisowej lub w trakcie wymiany. Niedozwolone jest równie˝ zastraszanie, zniewa˝anie, rzucanie oszczerstw i przekleƒstw w stosunku do zawodników ekipy rywali. Kara mo˝e byç te˝ zastosowana w przypadku hałasu, który uniemo˝liwia rozpocz´cie punktu.

T

Jedenaste: nie pod˝egaj

Pierwsze tego typu wykroczenie karane jest oficjalnym ostrze˝eniem, nast´pne karà punktu, trzecie z kolei to kara gema. Czwarte wykroczenie to znowu kara gema lub dyskwalifikacja – decyzja nale˝y do s´dziego naczelnego spotkania. W przypadku bardzo powa˝nych wykroczeƒ, stwarzajàcych zagro˝enie, arbiter mo˝e podjàç decyzj´ o natychmiastowej dyskwalifikacji dru˝yny, nawet je˝eli jest to pierwsze w meczu wykroczenie. Paragraf o „kibicach-partyzantach” nie reguluje ogólnego zachowania publicznoÊci. Nieeleganckie reakcje, takie jak oklaski po podwójnym bł´dzie serwisowym czy wycie podczas wyjÊcia na kort, Êwiadczà jedynie o klasie (a raczej jej braku) publicznoÊci, nie sà jednak podstawà do nało˝enia kary na dru˝yn´. Przekonali si´ o tym na przykład Australijczycy, kiedy w 2000 roku w Barcelonie podczas finału rozgrywek byli regularnie wygwizdywani przez hiszpaƒskich fanów. Równie˝ niełatwe zadanie miały w 2008 roku Rosjanki podczas wyjazdowego spotkania z Izraelem. Lokalna publicznoÊç głoÊno imitowała charakterystyczny dêwi´k wydawany przez Mari´ Szarapowà podczas kazdego uderzenia. Skoƒczyło si´ na wygłoszeniu przez kapitana Izraela proÊby o szacunek dla dru˝yny goÊci. Kar´ gospodynie dostały natomiast za zachowanie Shahar Peer, która z ławki pod˝egała publicznoÊç do niesportowych zachowaƒ. O „urokach” gry w tym kraju przekonały si´ rok temu tak˝e Polki. Puchar chilli

Zespoły grajàce na wyjeêdzie przeciw takim reprezentacjom jak Izrael, Argentyna


62-63_sedziowanie:Layout 1 14-03-20 17:17 Page 63

czy Chile muszà byç przygotowane na niełatwe warunki spotkania. Szczególnie te trzy nacje znane sà z bardzo głoÊnego i niekoniecznie sportowego sposobu dopingowanie swoich pupili. John Lloyd, kapitan Wielkiej Brytanii, przed meczem w 2008 roku z Argentyƒczykami, spodziewajàc si´ nieprzyjemnej atmosfery, powiedział: – Podczas spotkaƒ rozgrywanych na wyjeêdzie mo˝esz byç jak Lleyton Hewitt, który ˝ywo reaguje na nieprzychylny doping, bo to go nakr´ca. Mo˝esz równie˝ pozostaç cicho i po prostu robiç to, co do ciebie nale˝y. W histori´ rozgrywek o Puchar Davisa w najgorszy mo˝liwy sposób wpisali si´ kibice chilijscy, którzy podczas meczu z Argentynà dali pokaz wr´cz bandyckich zachowaƒ. Podczas pojedynku Nicolasa Massu z Mariano Zabaletà s´dziowie zostali zmuszeni do ukarania gospodarzy karà punktu, co jeszcze bardziej rozwÊcieczyło tłum. Pseudokibice zacz´li rzucaç na kort owoce, butelki, krzesła – wszystko, co mieli pod r´kà. Mecz został przerwany, natomiast Argentyƒczycy – którzy zostali odprowadzeni do szatni pod eskortà policji – z obawy o bezpieczeƒstwo odmówili dalszej gry nawet bez udziału publicznoÊci. W efekcie obie dru˝yny zostały wykluczone z rozgrywek w 2001 roku, zaÊ Chile przez nast´pne trzy lata mogło graç wyłàcznie na wyjeêdzie. Witamy Chorwacj´

Tenis to sport indywidualny, jednak kilka razy w roku najwi´ksze gwiazdy przywdziewajà stroje w barwach narodowych i wychodzà na kort, aby wygraç mecz nie dla siebie, ale dla swojego kraju. Jedna z dru˝yn ma ten przywilej, ˝e wyst´puje przed własnà publicznoÊcià, która mo˝e dopingiem poÊrednio przyczyniç si´ do zwyci´stwa. Niech b´dzie głoÊno, niech b´dzie entuzjastycznie, niech głoÊny doping zagłusza s´dziego podajàcego wynik, ale niech b´dzie fair. Akurat o to nie musimy si´ martwiç przed kwietniowym spotkaniem przeciwko ekipie Chorwacji. Polscy fani tenisa nieraz udowodnili, ˝e doping w naszym kraju to absolutna czołówka Grupy Âwiatowej. G

W 2001 roku w Santiago to ju˝ nie była partyzantka, lecz otwarta wojna wypowiedziana przez chilijskich pseudokibiców

KWIECIE¡ 2014| TENISklub|

63


64-65_BABOLAT:Layout 1 14-03-20 17:17 Page 64

Rakieta w sieci

Promocja

Babolat Play to pierwsza na Êwiecie rakieta zbierajàca dane na temat naszej gry. Po połàczeniu ze smartfonem, tabletem lub komputerem specjalna aplikacja dokonuje analizy uderzeƒ. Wykresy pokazujà nasze mocne i słabe punkty. Dzi´ki temu trener mo˝e lepiej zaplanowaç zaj´cia dla nas. o tej pory analiza gry opierała si´ w du˝ej mierze na subiektywnych odczuciach zawodnika lub czasochłonnych obserwacjach prowadzonych przez trenerów i opiekunów. Babolat PLAY rewolucjonizuje to podejÊcie – wbudowane w ràczk´ czujniki zbierajà statystyczne dane z naszych uderzeƒ. Potem wystarczy jedno dłu˝sze klikni´cie, by przenieÊç przez łàcze bluetooth zapisane dane do smartphona czy tabletu. Zainstalowana tam aplikacja w obrazowy sposób pokazuje kluczowe informacje – m.in. sił´ z jakà gramy, stosowanà rotacj´ i to, czy centralnie uderzamy w piłk´. Regularnie zbierane pozwalajà na okreÊlenie, gdzie zrobiliÊmy post´py, a które aspekty naszej gry wymagajà poprawy. Mo˝emy równie˝ porównywaç nasze wyniki z wynikami naszych znajomych czy takich graczy jak Rafael Nadal czy Agnieszka Radwaƒska, a tak˝e publikowaç je na facebooku.

D

Ta sama rakieta, kompletnie nowe mo˝liwoÊci

Idea interaktywnej rakiety powstała ju˝ dziesi´ç lat temu. Wtedy nie było jednak technologii pozwalajàcych na stworzenie takiego produktu. Przez ostatnie szeÊç lat

64 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

dział badaƒ i rozwoju Babolata zmierzał uparcie do celu – elektroniczna rakieta miała mieç dokładnie takie same parametry jak bestsellerowy Pure Drive. Udało si´. Jedynà ró˝nicà jest migajàce w stopce rakiety ledowe Êwiatełko, sygnalizujàce zbieranie danych. Wraz z profesjonalnym oprogramowaniem stworzono produkt, jakiego nie ma w swojej ofercie ˝aden inny producent sprz´tu tenisowego. Babolat pracował nie tylko nad samym wynalazkiem, ale tak˝e nad mo˝liwoÊcià u˝ywania go podczas turniejów. Tak, aby zawodnik na ka˝dym poziomie mógł korzystaç z innowacji i podnosiç swój poziom gry. Efekt? ITF od stycznia tego roku wydał pozwolenie na u˝ywanie przez zawodników technologii Babolata do analizy meczów podczas oficjalnych rozgrywek. PLAY – jak to działa?

Babolat PLAY to pierwsza na Êwiecie rakieta z wbudowanymi czujnikami zbierajàca i przetwarzajàca dane na temat gry zawodnika. Na ich podstawie w łatwy i szybki sposób zawodnik mo˝e poznaç szereg informacji o swojej grze, ze szczegółowym zaznaczeniem obszarów takich jak technika, siła i wytrzymałoÊç.

Rakieta potrafi zliczyç iloÊç uderzeƒ takich jak forhend, bekhend, serwis, smecz, obliczyç długoÊç wymian, sił´ i rotacj´ uderzeƒ oraz energi´ zu˝ytà podczas sesji. Pomaga te˝ okreÊliç centrycznoÊç uderzeƒ. Dane te sà nast´pnie naniesione na wykresy obrazowo opisujàce gr´ i nasze post´py. Ciekawa jest funkcja PULSU- to sposób wizualizacji stylu gry zawodnika bazujàcy na trzech aspektach: technice, sile i wytrzymałoÊci obliczonych na bazie danych zbieranych przez rakiet´. Parametry naniesione sà na wykres w postaci pulsujàcego trójkàta. Patrzàc na wyniki mo˝na zobaczyç obszary do poprawy gry. JeÊli wytrzymałoÊç jest naszà słabà stronà, nale˝y popracowaç nad intensywnoÊcià i cz´stotliwoÊcià gry. JeÊli rzadko trafiamy Êrodkiem główki, warto poÊwi´ciç czas na trenowanie techniki uderzeƒ. Natomiast jeÊli technika jest na wysokim poziomie, a siła jeszcze nie, trenujemy przyspieszenie ruchu rakiety. Szczegółowe dane warto omówiç z trenerem, który analizujàc wyniki nada odpowiedni kierunek treningowi. A po czasie sprawdziç, czy zastosowany sposób treningu pomaga nam poprawiç dany obszar gry.


64-65_BABOLAT:Layout 1 14-03-20 17:18 Page 65

Zakładka „evolution” na stronie internetowej pomo˝e ci w Êledzeniu progresu i porównania poziomu gry na przestrzeni czasu. Porównaƒ mo˝na dokonywaç w trybie ogólnym lub porównujàc dowolnie wybrane przez ciebie parametry. Dodatkowo, porównywaç mo˝na ró˝ne okresy w rozwoju, np. tygodniowe, miesi´czne lub nawet roczne. Trener zakładajàc profil na babolatplay.com mo˝e zaznaczyç ikon´ "coach mode". Zawodnik chcàcy, by trener przeanalizował jego wyniki, w ustawieniach zaznacza go jako swojego "coacha". Trener ma wtedy wglàd do wyników zawodnika. Obsługa PLAY jest intuicyjna i prosta. Przed rozpocz´ciem gry nowà rakietà, nale˝y si´ zalogowaç na stronie babolatplay.com i zsynchronizowaç rakiet´ z urzàdzeniem. Ka˝de kolejne podłàczenie kabla USB lub połàczenie Bluetoothem b´dzie automatycznie inicjowaç proces zgrywania danych. W pami´ci rakiety mo˝na pomieÊciç do 180 godzin gry. Sesje sà przenoszone do aplikacji po podłàczeniu do telefonu, tabletu czy komputera, a po przeniesieniu danych pami´ç w rakiecie jest znowu wolna. W aplikacji nie ma ograniczenia iloÊci zebranych informacji. Jednà z najciekawszych funkcji PLAY’a to mo˝liwoÊç porównywania swoich osiàgni´ç z innymi osobami, a szczególnie z zawodnikami z czołówki rankingu ATP i WTA. W aplikacji prowadzone sà rankingi zalogowanych właÊcicieli rakiet, zarówno ogólnoÊwiatowe, jak i lokalne, z podziałem na poszczególne grupy wiekowe i płeç. Innà interesujàcà opcjà jest gra- aplikacja monitoruje naszà aktywnoÊç, po wykonaniu okreÊlonej iloÊci uderzeƒ- forhendów, bekhendów, smeczów, serwisów w odpowiednich proporcjach przenosi nas na kolejny poziom. G

babolatplay.com

R

E

K

L

A

M

A

KWIECIE¡ 2014| TENISklub|

65


66-67_relaksmisja:Layout 1 14-03-20 17:18 Page 66

Podró˝e z rakietà

Zima zostaje w domu Styczniowy mróz. Budzik dzwoni o czwartej rano. Ciemno, zimno, paskudnie, ale i tak wstajemy, ˝eby włàczyç Eurosport. Na ekranie Êwieci słoƒce, tłum ludzi uÊmiecha si´ od ucha do ucha, nad nimi powiewajà australijskie flagi. Na Aren´ Roda Lavera wychodzà nasi idole – wysportowane i opalone gwiazdy Êwiatowego tenisa. Pijemy wi´c kaw´, ˝eby nie przysnàç patrzàc lekko zmru˝onymi oczami na ich wyczyny na kortach w Melbourne Parku. Tekst Stanisław Skotnicki | Foto Archiwum własne

66 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

ak zazwyczaj wyglàda Australian Open w wydaniu polskim. Ile to meczów oglàdało si´ z zapałkami w oczach, ile emocji przesypiało, a ile prze˝ywało spod kołdry... PostanowiliÊmy to zmieniç i przybli˝yç nasz ulubiony turniej innym, tak samo zakochanym w tenisie ludziom jak my! Na Antypody polecieliÊmy przez Dubaj. Pierwszy przystanek to Sydney, którego po prostu w australijskiej wyprawie nie

T


66-67_relaksmisja:Layout 1 14-03-20 17:18 Page 67

mo˝na ominàç. Co prawda turniej rangi Premier właÊnie si´ skoƒczył, ale tutaj przylecieliÊmy odpoczàç po długiej podró˝y, przystosowaç si´ do innej strefy czasowej i zrelaksowaç na pi´knych pla˝ach. Wielki tenis dopiero przed nami, tu rozgrzewamy zmarzni´te Êci´gna, rozciàgamy mi´Ênie, sprawdzamy naciàgi w rakietach. Mieszkamy przy Manly, najładniejszej miejskiej pla˝y Êwiata – z idealnymi falami do surfingu, boiskami do pla˝ówki, uroczymi kawiarenkami przy czterokilometrowym deptaku. Manly to dzielnica Sydney oddalona od centrum o pół godziny rejsu promem. Panuje tu przyjemna, relaksowa atmosfera, strojem wyjÊciowym sà klapki i szorty, a zgiełku wielkiej metropolii odczuç tu nie sposób. Nasz hotel poło˝ony jest przy samej pla˝y, dwie minuty od Manly Lawn Tennis Club, gdzie gramy codziennie rano i wieczorem. MLTC to klub tenisowy z tradycjà, ale prowadzony przez młodych Aussie, którzy zmienili nawierzchni´ na sztucznà i dbajà o rozwój nast´pców Lleytona Hewitta i Samanthy Stosur. Od rana organizowane sà wi´c zabawy z kolorowymi piłeczkami, małymi rakietkami, a ledwo co umiejàce chodziç dzieci biegajà po zielonej nawierzchni i słuchajà komend w australijskim, dla nas doÊç trudnym do zrozumienia, slangu. W trzy dni „zaliczamy” te˝ oper´, królewskie ogrody botaniczne, pla˝´ Bondi i turystycznà dzielnic´ Darling Harbour, uroczo poło˝onà w nowoczesnym porcie pełnym słoƒca, ˝aglówek, taksówek wodnych i re-

stauracji serwujàcych narodowà potraw´ – fish and chips. Przy ka˝dym stoliku telebim pokazujàcy, co dzieje si´ w Melbourne. Agnieszka Radwaƒska i Jerzy Janowicz zaliczyli ju˝ pierwsze rundy, a to znak, ˝e powinniÊmy ruszaç dalej. Po godzinie lotu jesteÊmy w drugiej metropolii Australii, przez niektórych nazywanej kulturalnà i kulinarnà stolicà kraju, a w mi´dzynarodowych rankingach uznawanà na najlepsze do ˝ycia miasto Êwiata. Dla nas to ulubione miejsce z jednego powodu; z tego samego, dla którego pokonaliÊmy pół Êwiata. Australian Open to najfajniejszy Wielki Szlem w roku. Do Melbourne docieramy w połowie pierwszego tygodnia turnieju. Idealnie – akurat na mecz Mariusza Fyrstenberga

R

OD

09.10. 2014

E

K

L

A

M

i Marcina Matkowskiego, którzy witajà nas zwyci´stwem, autografami i wspólnymi zdj´ciami. Sp´dzamy tu tydzieƒ codziennie rano grajàc w tenisa na kortach przy hotelu pod okiem prywatnego trenera, a południami oglàdajàc najlepszych na Êwiecie. Cały nasz pobyt to fantastyczne prze˝ycia tenisowe – z kilku metrów oglàdamy pojedynki Grigora Dimitrova, Fernando Verdasco, Juana Martina del Potro i oczywiÊcie Jerzego Janowicza, a z nieco wi´kszej odległoÊci Novaka D˝okovicia, Rafaela Nadala i Rogera Federera! Naszà najwi´kszà radoÊç wzbudzajà jednak mecze Any Ivanoviç z Serenà Williams i oczywiÊcie Agnieszki Radwaƒskiej z Wiktorià Azarenkà. Tak, widzieliÊmy to wielkie zwyci´stwo na ˝ywo! Tegorocznà wypraw´ zakoƒczyła eskapada na Tasmani´. Głównym jej celem był trekking przez pasmo górskie le˝àce poÊrodku wyspy, jednak niespodziewanym priorytetem stało si´ znalezienie restauracji, w której moglibyÊmy obejrzeç półfinałowy mecz Radwaƒskiej. Knajp´ udało si´ znaleêç, jednak nie był to nasz najszcz´Êliwszy dzieƒ w Australii... Na po˝egnanie rozegraliÊmy finał naszego własnego turnieju – Relaksmisja Open w Hobart. Zwyci´˝ył Paweł Kowalski z Łodzi. W 2013 roku byliÊmy te˝ na turniejach w Pekinie i Dubaju, w tym sezonie planujemy US Open, Szanghaj i koƒczàcy sezon WTA Championships w Singapurze. A potem znowu Australian Open. Czy ktoÊ chciałby do nas dołàczyç? Zapraszamy! G

A

SzANGHAJ SINGAPUR

Do

24.10. 2014

SZCZEGÓŁY: 535 735 257

WIELKI TENIS NA ŻYWO! JEDŹ Z NAMI NA SHANGHAI ROLEX MASTERS I WTA CHAMPIONSHIPS W SINGAPURZE. w programie dodatkowo zwiedzanie Bangkoku, relaks na rajskich plażach i codzienna gra w tenisa pod okiem instruktora z Polski KWIECIE¡ 2014| TENISklub| 67


68_DZIEN TENISA:Layout 1 14-03-20 17:19 Page 68

Tenis amatorski

Âwiatowy dzieƒ Kalisza Pierwsze obchody Âwiatowego Dnia Tenisa okazały si´ du˝ym sukcesem, nic wi´c dziwnego, ˝e mi´dzynarodowa federacja zdecydowała si´ na kontynuacj´. Prezes ITF Francesco Ricci-Bitti mógł z czystym sumieniem powiedzieç: – JesteÊmy szcz´Êliwi! Tekst Michał JaÊniewicz | Foto Przemysław Zych ierwsze obchody Âwiatowego Dnia Tenisa okazały si´ du˝ym sukcesem, nic wi´c dziwnego, ˝e mi´dzynarodowa federacja zdecydowała si´ na kontynuacj´. Prezes ITF Francesco RicciBitti mógł z czystym sumieniem powiedzieç: – JesteÊmy szcz´Êliwi!. W tym roku Êwi´to tenisa obchodzone było w ponad 90 krajach (w 2013 udział wzi´ło 58 paƒstw). W gronie nowych współgospodarzy znalazł si´ tak˝e Polski Zwiàzek Tenisowy, który zaanga˝ował blisko 80 miast i oÊrodków. Âwiatowy Dzieƒ Tenisa wyznaczony został na pierwszy poniedziałek marca, aczkolwiek sporo działo si´ ju˝ w niedziel´. Aktywny udział w obchodach wzi´ło mi´dzy innymi najstarsze miasto w Polsce. Z inicjatywy Kaliskiego Towarzystwa Tenisowego oraz Kaliskich Kortów Tenisowych najpierw otwarto dla najmłodszych hal´, w której rozegrano turniej mini tenisa, a tak˝e odbyły si´ zaj´cia z instruktorami. GoÊçmi specjalnymi byli bracia Matuszewscy – Piotr jest aktualnym

P

68 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

liderem rankingu kadetów PZT, a Michał zakoƒczył ubiegły rok jako wicelider „skrzatów” – którzy odbyli pokazowy trening. Wieczorem w auli III LO im. Mikołaja Kopernika odbyła si´ gala, uÊwietniona wyst´pem utytułowanego chóru tej˝e szkoły. Przede wszystkim nagrodzono jednak osoby zasłu˝one dla historii kaliskiego tenisa, a tak˝e te odnoszàce sukcesy obecnie – obok braci Matuszewskich, Macieja Nowaka (triumfator wielu turniejów mi´dzynarodowych, aktualnie reprezentant ST Tie Break Warszawa), Michała Dud´ (lider kategorii „open” w rankingu Seniorów atp) i Tomasza Pawlaczyka (lidera rankingu „mikstowego” atp). Na uroczystoÊci nie zabrakło przedstawicieli władz samorzàdowych oraz organizacji i firm, które od lat wspierajà kaliski tenis. CałoÊç zakoƒczył pocz´stunek, z wielkim tortem w kształcie kortu tenisowego. Najwytrwalsi Êwi´towali jednak jeszcze znacznie dłu˝ej… G


69_RANKINGI amator:Layout 1 14-03-20 17:20 Page 69

Rankingi atp

Lista klasyfikacyjna 3/2014

tenis – gram bo lubię

(1 marca 2013 – 28 lutego 2014) KOBIETY OPEN 1. Anna Wicha 2. Agnieszka Luciƒska-Kozłowska 3. Marta Âwiech 4. Patrycja Szmidt 5. Agata Wojciuk

1967 1971 1988 1988 1974

1370 1150 895 880 840

KOBIETY +35 1. 2. 3. 4. 5.

Iwona Domaƒska Monika ˚ywiecka Anna Wicha Monika Biernat Katarzyna Wachowiak

1975 1976 1967 1974 1973

ITF–22 ITF–45 1370 840 520

KOBIETY +40 1. 2. 3. 4. 5.

Monika Biernat Anna Wicha Agnieszka Luciƒska-Kozłowska Agata Wojciuk Ewa Sakwerda

1974 1967 1971 1974 1966

ITF–4 1470 1150 840 750

KOBIETY +45 1. Iwona Kowalska-Arteniuk 2. Beata Mnichowska 3. Monika Rajska 4. Viloletta Stró˝yk 5. Anna Wicha

1966 1966 1965 1966 1967

ITF–35 ITF–43 ITF–47 ITF–68 1470

KOBIETY +50 1. Iwona Wojsyk 2. Małgorzata Andrzejczuk 3. Izabela Gilewicz 4. Anna Stanisławska 5. Beata Borowy

1963 1961 1961 1963 1963

ITF–22 ITF–30 ITF–58 ITF–69 856

1955 1954 1958 1958 1953

ITF–93 891 601 440 380

1953 1954 1950 1951 1951

ITF–36 ITF–36 ITF–90 ITF–94 636

1. Wanda Narojek 1947 2. Agnieszka Dyderska 1943 3. Halina Marmurowska-Michałowska 1947

ITF–53 534 122

KOBIETY +55 1. 2. 3. 4. 5.

Gra˝yna Sobczyk Małgorzata Poloczek Ewa Karwowska Jadwiga Brochacka Teresa Stochel

KOBIETY +60 1. 2. 3. 4. 5.

Teresa Stochel Małgorzata Poloczek Zofia Rumiƒska Gabriela Sławik Jadwiga Gołda

KOBIETY +65

KOBIETY +70 1. Agnieszka Dyderska

1943

534

1979 1988 1992 1979 1982

266 255 241 145 141

1983 1987 1981

1680 1560 1405

M¢˚CZYèNI OPEN PRO 1. Roman Wyprzał 2. Paweł Dzikiewicz 3. Maciej Kwiatek 4. Wojciech Nowak 5. Jakub Puchalski

M¢˚CZYèNI OPEN 1. Maciej Duda 2. Hubert Paszkowski 3. Tomasz Rzuchowski

4. Konrad Maciejewski 5. Grzegorz Staschinski

1993 1982

1280 1280

3. Zygmunt Szafraƒski

1946

1110

4. Zdzisław Macias

1950

1100

5. Marian Mocoƒ

1952

1100

1. Kazimierz Listek

1947

ITF–22

2. Marek Cieciera

1947

1320

3. Roman Mrozek

1944

1180

4. Zygmunt Szafraƒski

1946

1140

5. Włodzimierz Biedrowski

1948

950

M¢˚CZYèNI +35 1. Maciej Baƒdo 2. Piotr Szczepanik 3. Jarosław Nowosad 4. Artur Otremba 5. Krzysztof Karwaƒski

1977 1978 1977 1975 1974

ITF–25 ITF–71 ITF–95 1485 1165

M¢˚CZYèNI +40 1. Krzysztof Sieniawski 2. Mariusz Mijalski 3. Adam Bàczkowski 4. Jacek Torzewski 5. Andrzej Gàsienica-Roj

1970 1969 1973 1969 1972

ITF–51 1570 1490 1370 1315

M¢˚CZYèNI +45 1. Robert Peszke 2. Ireneusz Górka 3. Mariusz Mijalski 4. Jacek Torzewski 5. Tomasz Wawrzyniak

1968 1968 1969 1969 1961

ITF–33 ITF–82 1570 1370 1260

M¢˚CZYèNI +50 1. Paweł Holwek 2. Jacek Patalas 3. Tomasz Wawrzyniak 4. Krzysztof Ryƒski 5. Adam Sakwerda

1961 1960 1961 1959 1962

ITF–56 ITF–83 1360 1225 1200

1958 1958 1958 1957 1959

ITF–31 ITF–45 1320 1250 1225

M¢˚CZYèNI +55 1. Juliusz Madej 2. Jan Papierz 3. Janusz Cach 4. Waldemar Âwierzbiƒski 5. Krzysztof Ryƒski

M¢˚CZYèNI +60 1. Andrzej Nuszkiewicz 2. Marek Cieciera

1950 1947

ITF–51 1200

M¢˚CZYèNI +65

M¢˚CZYèNI +70 1. Roman Mrozek

1944

ITF–33

2. Mirosław Popczyk

1943

ITF–34

3. Bronisław Wileƒski

1941

ITF–64

4. Zygmunt åwiàkała

1940

ITF–85

5. Henryk Kukliƒski

1944

ITF–95

1. Aleksander Deƒca

1936

ITF–19

2. J´drzej Nowak

1938

1220

3. Zdzisław KoÊcielski

1939

1145

4. Jan Podobas

1935

1025

5. Zbigniew Pakiet

1938

550

M¢˚CZYèNI +75

M¢˚CZYèNI +80 1. Stefan Tarapacki

1933

ITF–7

2. Józef Bogdanowicz

1932

ITF–26

3. George Jarmoc

1932

ITF–32

4. Mieczysław Rataszewski

1929

700

5. Stanisław Nowak

1932

460

1. Henryk Kolankowski

1926

ITF–11

2. Mieczysław Rataszewski

1929

ITF–13

3. Bogdan Winiarski

1928

ITF–14

4. Stanisław Krupa

1922

ITF–27

5. Eugeniusz Czerepaniak

1921

ITF–40

M¢˚CZYèNI +85

Jerzy Wiesław Jarmoc Urodził si´ w Białymstoku, ale od dawna mieszka w Stanach Zjednoczonych. Jego pierwsza i najbardziej ukochana dyscyplina sportu to narciarstwo – Jerzy Wiesław Jarmoc, dla wygody u˝ywajàcy imienia George, jest jego zawodowym instruktorem. Zdarza si´, ˝e przez dwa miesiàce nie schodzi ze stoku. Jego kolejna pasja to bryd˝. W tenisa zaczàł graç dopiero w wieku 40 lat i radzi sobie całkiem dobrze. W Mistrzostwach Polski atp 2013 zdobył złoty medal w kategorii +80. Jest dumny, ˝e udało mu si´ pokonaç po bardzo trudnym pojedynku (super tiebreak w trzecim secie) Mieczysława Rataszewskiego, który wygrywał turnieje, zanim Jarmoc po raz pierwszy postawił stop´ na korcie. Ceni wielu tenisistów, ale najbardziej Roda Lavera i Andre Agassiego. Jest przekonany, ˝e Jerzy Janowicz zajdzie znacznie wy˝ej ni˝ do tej pory. W rankingu atp Jerzy Jarmoc zajmuje trzecie miejsce w kat. +80.

Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport KWIECIE¡ 2014| TENISklub| 69


70-71_KIA:Layout 1 14-03-20 17:20 Page 70

Auto dla tenisisty

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

KIA

SPORTAGE W ODŚWIEŻONEJ FORMIE

W Genewie Kia zaprezentowała odÊwie˝onà wersj´ Sportage, który w ostatnich latach stał si´ bestsellerowym modelem tej marki zarówno w Polsce, jak i Europie. W zeszłym roku Kia Sportage znalazła nad Wisłà ponad szeÊç tysi´cy nabywców i pod tym wzgl´dem została liderem w swoim segmencie. 70 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

dÊwie˝ona Kia Sportage trafia właÊnie do polskich salonów. Ceny nowego Sportage zaczynajà si´ od kwoty 69.990 zł. Restylizowany Sportage b´dzie dost´pny tak˝e w „wersji limitowanej”, która obejmuje dodatkowe wyposa˝enie w atrakcyjniej cenie. Dzi´ki poszczególnym pakietom w wersjach „L” i „XL” b´dzie mo˝na zyskaç ponad cztery tys. zł. Zmiany nadwoziowe obejmujà kilka elementów: wyrazista atrapa chłodnicy wykonana w kolorze fortepianowym, nowo-

O

czesne lampy tylne wykonane w technologii LED, nowe wzory felg aluminiowych o Êrednicy 16-, 17- i 18 cali, aerodynamiczna antena dachowa typu „płetwa rekina” oraz nowe, atrakcyjne kolory nadwozia. Wewnàtrz mamy nowe, lepsze jakoÊciowo materiały, które posłu˝yły do wykoƒczenia paneli drzwi oraz konsoli centralnej. Sà nowe opcje wyposa˝enia: atrakcyjne zegary „KiaSupervisionCluster” osadzone w dwóch tubach, nowy system audio sygnowany markà Infinity by Harman oraz


70-71_KIA:Layout 1 14-03-20 17:20 Page 71

Nowy wyglàd deski rozdzielczej

Nowe rozmiary felg: 16, 17 lub 18-calowych

Nowe wykoƒczenia: lampy w technologii LED

progresywne wspomaganie kierownicy z trzema trybami pracy. Gama silnikowa została wzbogacona o dwulitrowy silnik benzynowy nowej generacji z bezpoÊrednim wtryskiem paliwa. Jednostka 2.0 GDI współpracuje z 6-biegowà skrzynià manualnà oraz automatycznà. Ukłonem w stron´ bezpieczeƒstwa jest poszerzony system ESC (elektronicznej stabilizacji jazdy), obejmujàcy teraz podsystem stabilizacji toru ruchu holowanej przyczepy oraz zapobiegania ‘wywrotce’ pojazdu.

Hałasy opływajàcego powietrza zmniejszajà nowe, dêwi´kochłonne szyby zło˝one z dwóch warstw laminatu szklanego przedzielonych specjalnà folià. Ze sprzeda˝à na poziomie 89.553 sztuk Sportage cieszył si´ w roku 2013 najwi´kszym powodzeniem wÊród wszystkich modeli Kia na europejskich rynkach, osiàgajàc 10,5-procentowy wzrost w stosunku rok do roku. Tak, jak model obecny, Kia Sportage MY 2014 produkowana jest w zakładzie ˚ylina na Słowacji. G Wi´cej informacji na www.kia.com

Dane techniczne Liczba drzwi 4 Liczba miejsc 5 Dł./szer./wys. 4440/1850/1630 Masa własna (kg) 1305 do 1601 Pojemn. baga˝nika (l) 564/1353 PojemnoÊç silnika 1685-1995 (d), 1591-1998 (b) Moc silnika (KM) 115-184 (d), 135-166 (b) Zbiornik paliwa (l) 58 Zu˝ycie paliwa (l) 5,2-6,0 (d), 6,4-8,3 (b) Nap´d oÊ przednia lub 4WD Skrzynia biegów 6st.; manual lub automat

KWIECIE¡ 2014| TENISklub|

71


72-74_LIFE:Layout 1 14-03-20 17:23 Page 72

Obok kortów Czy nie czujecie si´ czasem jak bohaterowie „Dnia Êwistaka”? Budzicie si´ rano, a tu ten sam hotel, to samo Êniadanie w tej samej restauracji, te same korty, ci sami rywale... MF: Rano mo˝e nie, ale kiedy obudz´ si´ w nocy, cz´sto nie wiem, gdzie jestem. MM: Co roku to samo, bo nasz kalendarz startów od dawna si´ powtarza. Gdyby pojawiły si´ w nim nowe turnieje, byłoby lepiej, Czasem nawet myÊlimy o tym, ˝eby pojechaç gdzieÊ, gdzie jeszcze nie byliÊmy, ale i tak wybieramy te turnieje, które lubimy bardziej od innych. Nie byliÊmy na przykład w Auckland, ale w tym samym czasie jest Sydney. Tak samo obiecujemy sobie, ˝e wreszcie polecimy do Tokio, a i tak làdujemy w Pekinie, skàd potem bli˝ej do Szanghaju. Nie byliÊmy równie˝ w Sztokholmie, choç wszyscy chwalà tamtejszy turniej. My jeêdzimy do Wiednia, bo bli˝ej do domu. Wymieƒcie kilka najbardziej lubianych zawodów, z krótkim uzasadnieniem. MF: Dla mnie numer jeden to Indian Wells. Mieszka si´ tam prawie na polu golfowym i w ka˝dej chwili mo˝na sobie pograç. Ka˝demu zawodnikowi organizatorzy dajà samochód... Ale nie na zawsze? MF: Miałbym chyba dziesi´ç... Niestety, tylko na czas turnieju. W Europie – Madryt. Nie, jeszcze bardziej lubi´ Barcelon´. No i wszystkie imprezy w Australii. MM: Sydney, bo to pi´kne miasto. Szanghaj, bo – moim zdaniem – to najlepiej zorganizowany turniej. I Londyn, ale Masters, bo jak tam jestem, to znaczy, ˝e sezon był udany. GdybyÊcie musieli wybieraç mi´dzy Sopotem a Warszawà? MM: Sopot! MF: Te˝, mimo ˝e mieszkamy w Warszawie. Mo˝e właÊnie dlatego? MF: Pewnie tak... W tym momencie do rozmowy wtràcił si´ pochodzàcy z Trójmiasta Radosław Szymanik: Wiedzà, gdzie jest dobrze. MM: Poza tym jeÊli nie zrobimy tam wyniku, to mamy kilka dni wakacji. I tak, i tak jesteÊmy wygrani. RSz: No ładnie, wreszcie si´ przyznałeÊ! Mariusz Fyrstenberg nic nie dodał, bo si´ Êmiał. W restauracjach turniejowych wybór ogranicza si´ zwykle do kurczaka, makaronu i sałatek, stołówka podobna do stołówki. Co najch´tniej jecie wieczorem, po pracy, kiedy mo˝ecie wyjÊç w miasto? MM: Sushi! MF: Ale w Japonii! MM: Nigdy nie byłem... W ogóle lubi´ kuchni´ azjatyckà. MF: Doło˝yłbym jeszcze klasyk´ kuchni włoskiej. MM: Oj tak, jak gramy w Rzymie, to na jedzenie nie mo˝emy narzekaç. W waszej pracy trzeba polubiç podró˝e, ˝eby nie zwariowaç. A czy lubicie wracaç do domu? MM: Zwłaszcza ze Stanów! Tam gramy najdłu˝ej bez zaglàdania do domu. Zaczynamy od Waszyngtonu, potem Toronto lub Montreal, Cincinnati, tydzieƒ przerwy i US Open. To w sumie półtora miesiàca w drodze. MF: Nie przepadamy za US Open, wi´c kiedy wreszcie si´ koƒczy, to czujemy wielkà ulg´. Co kupujecie ˝onom, kiedy wracacie po długiej nieobecnoÊci w domu? MF: Najch´tniej nic... W tym miejscu nagrania słychaç tylko Êmiech czterech osób.

72 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

DZIE¡

ÂWISTAKA Z Mariuszem Fyrstenbergiem i Marcinem Matkowskim rozmawia Artur St. Rolak | Foto Jacek Herok


72-74_LIFE:Layout 1 14-03-20 17:23 Page 73

MM: A ja wol´ daç Kasi kart´ i niech sama pójdzie sobie coÊ kupiç, bo ja nigdy nie trafiam. Sama sobie zrobi najlepszà niespodziank´. A dla córeczki? MM: Te˝ raczej nie. Maja szybko roÊnie, a ja wybieram na oko, wi´c potem rzadko coÊ pasuje. W ogóle u nas w rodzinie zakupami, nawet dla mnie, zajmuje si´ głównie ˝ona. Podczas turnieju nie gracie i nie trenujecie przecie˝ przez okràgłe dwanaÊcie godzin. Co najcz´Êciej robicie w wolnym czasie, ˝eby nie umrzeç z nudów? MF i MM jednoczeÊnie: Czytamy. Co ostatnio? MM: Bardzo lubi´ Toma Clancy’ego. Przeczytałem chyba wszystkie jego ksià˝ki, a poniewa˝ niedawno zmarł, to do niektórych na pewno jeszcze wróc´. A ostatnio przeczytałem o najwa˝niejszych akcjach Mossadu. Bardzo ciekawe, choç trzeba pami´taç, ˝e to, co słu˝by pozwoliły opublikowaç, to tylko cz´Êç prawdy. Generalnie najbardziej lubi´ sensacj´ i kryminały. MF: A ja wol´ fantastyk´. Papier czy czytniki? MF i MM: Papier! Bo si´ nie popsuje? MM: Ksià˝ka lepiej le˝y w dłoni. A jeÊli czytam w wannie, to nie musz´ si´ martwiç, ˝e si´ zamoczy. A mo˝e ju˝ troch´ starzy jesteÊcie i opieracie si´ post´powi? MF: No chyba tak... Filmy? MM: Seriale, które mo˝na oglàdaç w internecie. Odcinek trwa najwy˝ej 50 minut, od razu wiadomo o co chodzi i wcale nie trzeba oglàdaç wszystkich. A na film fabularny cz´sto nie ma czasu. Skoro ju˝ wspomnieliÊmy o wieku... Chyba macie ju˝ jakieÊ przemyÊlenia na temat koƒca kariery i tego, co po niej? MM: Moja perspektywa si´ga tylko igrzysk olimpijskich w Rio. Mo˝e pogram póêniej jeszcze przez dwa, trzy lata, a co potem – naprawd´ nie wiem. MF: Ja b´d´ grał, dopóki b´dzie zdrowie, a po zakoƒczeniu kariery chciałbym zostaç przy tenisie. MM: Zawsze marzył, ˝eby byç kortowym. Ja siebie w tenisie nie widz´, musz´ od niego odpoczàç. Raczej jakiÊ biznes, ale nad konkretami jeszcze si´ nie zastanawiam. Par´ groszy przez te kilkanaÊcie lat zarobiliÊcie, na pewno coÊ udało si´ odło˝yç. Ale chyba nie do skarpety? W co zainwestowaliÊcie? MF: Głównie w instrumenty finansowe... MM: Troch´ w nieruchomoÊci... Jak bardzo dostaliÊcie w koÊç podczas ostatniego kryzysu? MM: Kryzys zjadł tylko to, co do tej pory zarobiliÊmy na czysto. Nie mamy powodów do narzekaƒ. Gramy na tych instrumentach doÊç konserwatywnie, wi´c w dłu˝szej perspektywie na pewno nie stracimy. Nie celujemy w 40 procent rocznie, bo to du˝e ryzyko. Zadowala nas kilkanaÊcie. Jak widzicie tenis w Polsce za dziesi´ç lat? MF: Bardzo dobrze. Nie wiem, ilu zawodników b´dziemy mieli w Êwiatowej czołówce, ale znacznie wi´cej osób ni˝ obecnie b´dzie grało rekreacyjnie. MM: Trudne pytanie... Czy dziesi´ç lat temu ktoÊ mógł przewidzieç, ˝e b´dzie tak dobrze, jak jest? Wtedy nie widaç było zawodników, którzy mogli to osiàgnàç. Czy tenis kobiecy – poza Agnieszkà Radwaƒskà – oglàdacie? MF: Nie. MM: Tylko gdy gram miksta. KWIECIE¡ 2014| TENISklub| 73


72-74_LIFE:Layout 1 14-03-20 17:23 Page 74

Obok kortów

NAWET PHOTOSHOP PRZESZEDŁ DO PLAY Telekom chwali si´, ˝e „wszyscy przechodzà do Play”. Na poczàtku roku przeszli tak˝e AGNIESZKA RADWA¡SKA i Jerzy Janowicz. Ale nie tylko – jak widaç, skusiç dał si´ nawet Photoshop. A˝ si´ prosi o konkurs pod tytułem „Zgadnij, czyje to włosy”...

ZUCH DZIEWCZYNA

WIRTUALNA SIEROTA Polskie przysłowie powiada, ˝e trzeba „kuç ˝elazo, póki goràce”. WÊród chiƒskich màdroÊci ludowych na pewno znalazłoby si´ coÊ podobnego, wi´c nie dziwmy si´, ˝e NA LI właÊnie teraz zdecydowała si´ na publikacj´ zaktualizowanej autobiografii. Przeczytamy w niej – w ksià˝ce, nie w tenisistce – jeÊli zostanie przetłumaczona, na przykład o tym, ˝e jako młoda dziewczyna Na czuła ˝al do mamy, kiedy ta po raz drugi wyszła za mà˝ (tata zmarł, kiedy miała 14 lat). „Miałam obsesyjne wra˝enie, ˝e mama zdradziła tat´, a ze mnie zrobiła wirtualnà sierot´” – napisała. „Sports Illustrated” zdradza natomiast, ˝e bardzo ciekawy jest wàtek mał˝eƒski. Li znana jest z tego, ˝e cz´sto publicznie ˝artuje sobie z m´˝a, natomiast w ksià˝ce pisze o nim w sposób zaskakujàco wzruszajàcy.

Podczas igrzysk olimpijskich w Soczi chyba wszyscy sportowcy rosyjscy, tak˝e uprawiajàcy dyscypliny niekoniecznie majàce zwiàzek ze Êniegiem i lodem, poczuli si´ w obowiàzku do wypowiedzi na temat sportów zimowych. Na przykład Anastazja Pawluczenkowa poinformowała, ˝e gdyby nie grała w tenisa, to zostałaby snowboardzistkà. Pierwszy sukces ju˝ odniosła – mimo wielu upadków zjechała kiedyÊ bez uszczerbku na zdrowiu ze sztucznej góry w Moskwie.

CO KANAŁ, TO MCENROE JEST ROZWÓD, ALE NIE MA DRAMATU

Słuchacze stacji ESPN b´dà mogli poznaç poglàdy JOHNA MCENROE nie tylko na temat tenisa. Były mistrz rakiety, a obecnie doÊç kontrowersyjny komentator, ma prowadziç lub braç udział w audycjach nadawanych na trzech kanałach tej rozgłoÊni.

74 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

KLARA ZAKOPALOVA (29. tenisistka Êwiata) rozwodzi si´ po po oÊmiu latach mał˝eƒstwa z piłkarzem Janem Zakopalem i ma zamiar wróciç do panieƒskiego nazwiska Koukalova, pod którym zagrała w dwóch finałach turnieju WTA w Sopocie (2003 i 2004). – Nie robi´ z tego dramatu. Ten etap mam ju˝ za sobà, a przed sobà reszt´ ˝ycia. Jeszcze nie zdà˝yłam dopełniç formalnoÊci, ale zrobi´ to zaraz po powrocie do domu z Miami – powiedziała Czeszka.

Foto Imaginechina, Photo 12 i AFP / East News oraz Agencja Pressaro


75_LEXUS:Layout 1 14-03-24 13:03 Page 75

Premiera w Genewie

Agnieszka Radwaƒska ju˝ nie mo˝e doczekaç si´ nowego lexusa

Najnowsza premiera europejska na salonie samochodowym w Genewie w 2014 r. w rodzinie Lexusa to nowy RC coupe. JednoczeÊnie japoƒska marka po raz pierwszy pokazała wersj´ F SPORT tego samochodu. owy RC, adresowany do szerszego kr´gu odbiorców, o˝ywia profil firmy przyciàgajàc młodszych klientów. CzystoÊç formy stylistycznej oraz mo˝liwoÊç doÊwiadczenia ekstremalnych doznaƒ za kierownicà dodajà element emocjonalny do DNA marki Lexus, dobrze znanej z jakoÊci, wyrafinowania i niezawodnoÊci. Wyró˝niajàce si´ agresywnà stylistykà coupe b´dzie produkowane na wszystkich rynkach europejskich, w tym w Polsce, z 2,5-litrowym silnikiem pracujàcym w układzie w pełni hybrydowym w modelu RC 300h, który zostanie zaprezentowany na rynku europejskim w ciàgu 2015 r., RC F z 5-litrowym benzynowym silnikiem V8 o mocy 468 KM, oraz wersj´ dwulitrowym turbodoładowanym. RC to kolejny etap rewolucyjnej zmiany charakteru i właÊciwoÊci jezdnych Lexusów. Niesamowicie agresywny RC F wyposa˝ony jest w pi´ciolitrowà jednostk´ nap´dowà o mocy powy˝ej 450 KM i momencie obrotowym 520 Nm, co sprawia, ˝e jest to najmocniejszy samochód z silnikiem V8 stworzony do tej pory przez Lexusa. – Model RC F opracowałem z myÊlà o dostarczeniu rozrywki wszelkim entuzjastom motoryzacji, bez wzgl´du na ich poziom profesjonalizmu. Parametry okreÊlonych układów mogà byç sterowane elektronicznie z pozycji kierowcy, w celu dostosowania poziomu dynamiki i bezpieczeƒstwa do umiej´tnoÊci kierujàcego. Ale nawet z podstawowymi ustawieniami samochód ten jest niczym eksplozja.– powiedział główny in˝ynier Lexusa RC F Yukihiko Yaguchi.

N

Projektanci Lexusa nadali modelowi RC mocno wyprofilowane linie sylwetki, niespotykane wczeÊniej w gamie modeli Lexusa. Zaprojektowali najszerszà do tej pory i osadzonà wyjàtkowo nisko wrzecionowatà atrap´ chłodnicy. Wykoƒczenie wn´trza, utrzymane jest w kontrastujàcych barwach z dominujàcym odcieniem bràzu. Kabin´ akcentujà te˝ drewniane elementy, stworzone za pomocà techniki klejenia warstwowego opracowanej przez Lexusa. Wn´trze pojazdu wzbogaca tak˝e interfejs Remote Touch nowej generacji, który pozwala na obsług´ siedmiocalowego ekranu nawigacji za pomocà dotyku. Co wa˝ne w coupé, fotele swojà piankowà konstrukcjà przypominajà fotele rajdowe, zapewniajàc pasa˝erom maksymalny komfort i bezpieczeƒstwo. G

Znaki rozpoznawcze Lexusa: dynamika,…

…dbałoÊç o szczegóły i…

Dane techniczne RC F Typ nadwozia coupe Liczba drzwi 2 Liczba miejsc 4 Dł./szer./wys. 4705/1850/1390 Rozstaw osi 2730 Moc silnika 468 KM Nap´d na oÊ tylnia PojemnoÊç silnika 5000 Skrzynia biegów 8-stopniowa, sterowany elektronicznie automat

… wyjàtkowe wykoƒczenia

KWIECIE¡ 2014| TENISklub |

75


76-77_KRONIKI:Layout 1 14-03-20 17:25 Page 76

Kroniki kortowe

Historia

pewnego bojkotu Siostry Williams znów nie pojawiły si´ na starcie presti˝owego turnieju w Indian Wells. Ten najsłynniejszy bojkot w historii zawodowego tenisa trwa od 2001 roku, kiedy to obie zostały wygwizdane (w Stanach nale˝ałoby raczej powiedzieç: wybuczane) przez publicznoÊç. Z ust ojca tenisistek, Richarda, padło wtedy oskar˝enie o rasizm. Tekst Andrzej Fàfara | Foto AFP / East News

76 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

zczegóły wydarzenia sà nast´pujàce. Siostry miały zagraç przeciwko sobie w półfinale wspomnianego turnieju. Tego dnia rano Venus oznajmiła, ˝e ma kontuzj´ kolana i zgłosiła to (tak przynajmniej twierdzi) organizatorom. Ci z kolei upierajà si´ przy wersji głoszàcej, ˝e tenisistka wycofała si´ kilka minut przed rozpocz´ciem pojedynku. Tak czy inaczej, publicznoÊci si´ to nie spodobało. Gdy nast´pnego dnia Serena wyszła na kort, by rozegraç mecz finałowy z Kim Clijsters, rozpoczàł si´ spektakl,

S


76-77_KRONIKI:Layout 1 14-03-20 17:25 Page 77

który wywołał trwajàce do dziÊ oburzenie słynnych sióstr. Ludzie na trybunach (kort centralny w Indian Wells mo˝e pomieÊciç 16 100 osób) stali i buczeli. Tumult zrobił si´ jeszcze wi´kszy, gdy miejsca w lo˝y dla VIP-ów zajmowali Richard Williams z rzekomo kontuzjowanà córkà. Serena Williams, która opisała t´ histori´ w swojej autobiografii, ba, poÊwi´ciła jej nawet cały rozdział, twierdzi stanowczo, ˝e po wielekroç słyszała obraêliwe słowo „czarnuch” („nigger”). „Nie wiedziałam, co robiç. Nigdy nie byłam w podobnej sytuacji. (...) Dlatego postanowiłam nie wracaç do Indian Wells. Nawet jeÊli kara za bojkot miałaby wynieÊç milion dolarów, nie zagram tu ju˝ do koƒca ˝ycia”. Oskar˝enie o rasizm padło, jak wspomniałem, z ust Richarda Williamsa: – Ci biali ludzie w Indian Wells dali nam jednoznacznie do zrozumienia: „Czarnuchy, trzymajcie si´ daleko od tego miejsca. Nie chcemy was tutaj”. Organizatorzy turnieju w tym małym kalifornijskim miasteczku (Indian Wells liczy ledwie 5 000 mieszkaƒców) do dziÊ traktujà enuncjacje Williamsa jako bezpodstawne. Oficjalnie nie stwierdzono bowiem podczas tego feralnego finału (gwoli ÊcisłoÊci: Amerykanka wytrzymała presj´ tłumu i pokonała Belgijk´ 4:6, 6:4, 6:2) ˝adnych przejawów rasizmu. „Słowa Richarda Williamsa brzmiałyby wiarygodnie 50 lat temu. Ale nie w 2001 roku” – napisał wtedy „Washington Post”.

do tego doszło, musiała si´ przebiç we własnym kraju. W Stanach w tamtym czasie czarni i biali tenisiÊci mieli odr´bne organizacje i oczywiÊcie odr´bne turnieje. Gibson zezwolono wystartowaç w US National Championships (obecnie US Open) dopiero, gdy miała 23 lata (1950). W drugiej rundzie trafiła na Louise Brough

Historia według Ashe’a

Althea Gibson

Tenis czarno-biały

Jak to wi´c było z Afroamerykanami w tenisie? Dlaczego w lekkiej atletyce, boksie czy bejsbolu czarnoskórzy obywatele USA mogli odnosiç sukcesy, a jeÊli byli zawodowcami, tak˝e zarabiaç du˝e pieniàdze, natomiast w tenisie i golfie ju˝ nie? Głównym powodem była elitarnoÊç obu tych sportów. ElitarnoÊç w sensie ekonomicznym (wysokie koszty uprawiania) i obyczajowym. Obie te bariery były tak pot´˝ne, ˝e pierwszy czarnoskóry supermistrz golfa Tiger Woods (rocznik 1975) pojawił si´ dopiero pod koniec XX wieku. W tenisie ów przełom nastàpił du˝o wczeÊniej, ale tak naprawd´ dopiero za sprawà sióstr Williams, które sà sporo młodsze od Woodsa, obywateli USA przestał dziwiç widok ludzi o ciemnej skórze uwijajàcych si´ na korcie z rakietà w r´ku. Pierwsza jednak skruszyła lody Althea Gibson, która – przypomn´ – wygrała Wimbledon w 1957 i 1958 roku. Zanim

(zmarłà w lutym 2014 roku), która w tamtym momencie była czterokrotnà zwyci´˝czynià turniejów wielkoszlemowych. Tylko w singlu, bo w deblu miała na koncie tych sukcesów du˝o wi´cej. Nowicjuszka była bliska wygranej, dajàc tym samym sygnał, ˝e jeÊli tu wróci, nie zatrzyma si´ ju˝ tak szybko. Na zwyci´stwo przyszło jej jednak czekaç a˝ szeÊç lat (1957). Pierwsza wyprawa Gibson do Europy (1951) była Êrednio udana (trzecia runda Wimbledonu), druga (1956) przyniosła jej triumf na Roland Garros. Zwyci´stwa na londyƒskiej trawie odniosła dopiero w dwóch nast´pnych latach.

Arthur Ashe

Te wszystkie dokonania utalentowanej dziewczyny z nowojorskiego Harlemu miały miejsce w czasach segregacji rasowej. W USA (głównie w południowych stanach) czarni uczyli si´ w oddzielnych szkołach, jadali w oddzielnych restauracjach, korzystali z oddzielnych toalet. Tenis był tylko drobnà cz´Êcià tego podziału, który prawnie został zlikwidowany (mi´dzy innym za sprawà Martina Luthera Kinga) dopiero w 1964 roku. W tym momencie Althea Gibson była ju˝ profesjonalnà tenisistkà i nie pojawiała si´ na starcie wielkoszlemowych turniejów. Jej rol´ przejàł Arthur Ashe, który przecierał szlaki Afroamerykanom w m´skim tenisie. Jego wimbledoƒskie zwyci´stwo w 1975 roku stało si´ historycznym wydarzeniem. Reprezentant USA wcià˝ pozostaje jedynym czarnoskórym graczem, który triumfował w Londynie, a tak˝e w Melbourne (1970) i w Nowym Jorku (1968). Tylko Pary˝ nie doczekał si´ triumfu Ashe’a. Tam Amerykanin dochodził dwukrotnie do çwierçfinału (1970, 1971). Zwyci´stwo na Roland Garros odniósł natomiast reprezentant Francji Yannick Noah (1983). Jego ojciec był Kameruƒczykiem. Wielki talent w 11-letnim Yannicku dostrzegł właÊnie Ashe, który polecił chłopaka Francuskiej Federacji Tenisowej. W kobiecym tenisie nast´pczynià Althei Gibson została Australijka Evonne Goolagong, która dwukrotnie (1971, 1980) zdobyła Wimbledon. No a potem rozpocz´ło si´ panowanie sióstr Williams, które trwa do dziÊ, choç widaç ju˝ pierwsze oznaki koƒca tej trwajàcej kilkanaÊcie lat dominacji. Wyglàda na to, ˝e najsłynniejszy bojkot w historii tenisa te˝ wkrótce przejdzie do historii. G

KWIECIE¡ 2014| TENISklub|

77


78_RAWA felieton:Layout 1 14-03-20 17:25 Page 78

Podaje In˝ynier

MASZA Z PARKU RIVIERA Zimowe igrzyska olimpijskie w Soczi min´ły, pracy w górach był huk, ale przecie˝ człowiek nigdy nie zapomniał, ˝e w tych wa˝nych z wielu wzgl´dów zawodach swojà rol´ miała odegraç diwa tenisowa, Maria Juriewna Szarapowa, od dawna zapowiadana i jako korespondentka mocarnej stacji amerykaƒskiej NBC, i jako dziecko Kraju Krasnodarskiego.

asza pojawiła si´ w Soczi o ustalonej porze i jak obiecała, tak pracowała nad wizerunkiem igrzysk oraz własnym i sponsorów, a jej wysiłek uhonorowały wszystkie telewizje Êwiata. Przyznaj´ ze wstydem, ˝e zaj´ty złotymi medalami Kamila Stocha, Justyny Kowalczyk i Zbigniewa Bródki z poczàtku poÊwi´całem jej wzgl´dnie niewiele uwagi. Nie, ˝eby nic nie robiła. A robiła, jak najbardziej! Widziałem kàtem oka jej włos Êmiało rozpuszczony w biegu z ogniem olimpijskim na stadionie Fiszt podczas uroczystoÊci otwarcia. OczywiÊcie ˝ałowałem, ˝e sama nie zapaliła znicza w jakiÊ spektakularny sposób, ale mimo jej wielu zalet, dla wielkiego gospodarza igrzysk były osoby w kwestii zapalania nieco wa˝niejsze. Zauwa˝yłem jednak w telewizorze Masz´, gdy z kamerzystà NBC i Ato Boldonem (niegdyÊ sprinterem) ruszyła zwiedzaç tzw. Russian House, czyli budynek, gdzie mo˝na coÊ zjeÊç i si´ napiç oraz posiedzieç na wygodnych kanapach w stylu rosyjskim. Po co, tego nie wiadomo, ale Ameryce na pewno si´ podobało. Potem Masza poszła w miasto z kamerzystà NBC oraz dziennikarkà Mary Carillo. Zagubionym czytelnikom podpowiadam, ˝e chodzi o miasto Soczi, w którym igrzysk nie było (Park Olimpijski ze stadionem i lodowiskami był w Adlerze, jakieÊ 25 km dalej, a dyscypliny górskie jeszcze jakieÊ 45 km w bok najdro˝szà i najlepiej chronionà na Êwiecie drogà szybkiego ruchu oraz 1000 m w gór´ kolejkami linowymi, te˝ chronionymi). Brak igrzysk oczywiÊcie pannie Szarapowej nie przeszkadzał promowaç, dlatego telewidzowie obejrzeli promocj´ firmy Samsung, promocj´ marki Gatorade (a właÊciwie kr´cenie filmu do promocji), promocj´ cukierków

M

78 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

Felieton Krzysztofa Rawy

Shugarpova (polecam fachowcom – pocz´stowaç własnymi cukierkami szefa koreaƒskiego koncernu na jego imprezie – marketingowy rekord Êwiata) oraz promocj´ firmy Nike, o której b´dzie jeszcze słów par´. Szarapowa była te˝, przyznajmy uczciwie, na jednej imprezie sportowej. Obejrzała mianowicie zawody ły˝wiarstwa figurowego (z mamà), co uwieczniła za pomocà modnego obecnie zdj´cia (tzw. selfie) na Twitterze. Nast´pnie udzieliła jeszcze kilku wywiadów, z których najciekawszy był ten, w którym ujawniła, ˝e miło sp´dzała te˝ czas poza kamerà, a to z boyfriendem Grigorem Dimitrowem, a to, ˝e urzàdzili sobie w wynaj´tej willi własne prywatne igrzyska, i ˝e raczej wygrał w nich Grigor, zdobywszy, tu cytat: „Ju˝ 9 medali, wszystkie złote!”. Z tà opowieÊcià mo˝e konkurowaç zwierzenie, ˝e jej ulubionym rodzajem młodocianej aktywnoÊci było chodzenie na rosyjski cyrk, w szczególnoÊci na popisy klaunów. Wydawało si´, ˝e po jej pobycie zostanà tylko ˝arty i złoÊliwoÊci co bardziej przytomnych komentatorów i redaktorów innych mediów ni˝ NBC, ale nie. Oto bowiem podczas przechadzki z Mary Carillo redaktorki znalazły si´ w parku Riviera (zało˝onym w 1898 roku, jak głosi napis nad bramà), bo właÊnie tam mała Marysia rozpocz´ła z tatusiem karier´ tenisowà.

Z tej okazji betonowa Êciana, ponoç ta sama, która odbijała historyczne piłki małej rosyjskiej dziewczynki, zyskała mural przedstawiajàcy du˝à Mari´ z rakietà, w ubraniach markowych ze znanym znaczkiem, z rakietà i opaskà, z rozwianym włosem i górami Kaukazu w tle. Tak to firma Nike zbudowała kolejny zabytek Soczi, a ni˝ej podpisany zyskał wreszcie powód, by do parku Riviera te˝ si´ udaç i zdaç czytelnikom relacj´ z tego, co tam widział i słyszał. Jak tylko igrzyska min´ły, wsiadł w pociàg „Łastoczka” i nie szcz´dzàc wysiłków, pojechał. Maszy ju˝ nie było. Była jednak brama do parku, był na lewo od niej wielki uliczny portret Włodzimierza Iljicza Lenina wykonany w technice ceramicznej, w barwach zdecydowanej czerwieni. W Êrodku parku były drzewa zasadzone przez lotników-kosmonautów, kolorowe lampki, blaszane lemingi, jedna ˝ywa wiewiórka, zamkni´te delfinarium, zamkni´ty park jurajski, otwarta buda z lodami, facet z małpà i papugà (jedno zdj´cie 100 rubli, czyli ok. 10 zł), zamkni´te karuzele, zamkni´ta wystawa aut zabytkowych, otwarte sklepy ze sm´tnymi pamiàtkami oraz kilka osób i ogólnoparkowe zakazy palenia i deptania klombów. Tak wyglàdała droga małej Maszy do sławy. Nie dziw, ˝e w NBC jej nie pokazano. Pokazano tylko mural za nowiutkà stalowà siatkà. – Nie ma jak to w domu! – mówiła cz´sto redaktor Szarapowa do widzów NBC. Wreszcie zrozumiałem, jak prawdziwe to były słowa. Jeszcze przed połowà igrzysk Masza powiedziała ju˝ wszystko, co miała powiedzieç i wypromowała wszystko, co miała wypromowaç. I szybko wróciła do Ameryki. G Do domu.


79_RECMAN reklama:Layout 1 14-03-20 17:26 Page 79

tenis klub wrzesien indd 1

2013-09-12 20:03:47


80-81_WYNIKI:Layout 1 14-03-20 17:26 Page 80

Wyniki QATAR TOTAL OPEN WTA PREMIER 5, 2 440 070 USD DOHA, 10-16.02 Marta Domachowska odpadła w I rundzie eliminacji. II runda singla: Agnieszka Radwaƒska (Polska, 2) – Sorana Cirstea (Rumunia) 7:5, 6:0. III runda: A. Radwaƒska – Mirjana Lucziç-Baroni (Chorwacja, Q) 6:4, 0:1 krecz. åwierçfinały: Angelique Kerber (Niemcy, 6) – Petra Cetkovska (Czechy, Q) 6:1, 6:0; Jelena Jankoviç (Serbia, 5) – Petra Kvitova (Czechy, 3) 6:1, 6:3; Simona Halep (Rumunia, 7) – Sara Errani (Włochy, 4) 6:2, 6:0; A. Radwaƒska – Yanina Wickmayer (Belgia) 6:2, 6:1. Półfinały: Kerber – Jankoviç 6:1, 7:6(6); Halep – A. Radwaƒska 7:5, 6:2. Finał: Halep – Kerber 6:2, 6:3. I runda debla: Lisa Raymond, Shuai Zhang (USA, Chiny) – Janette Husarova, Alicja Rosolska (Słowacja, Polska) 6:2, 6:3. Finał: Su-Wei Hsieh, Shuai Peng (Tajwan, Chiny, 2) – Kveta Peschke, Katarina Srebotnik (Czechy, Słowenia, 3) 6:4, 6:0.

7:5; Shuai Zhang (Chiny, 8) – Ajla Tomljanoviç (Chorwacja) 6:1, 5:7, 6:2; Christina McHale (USA) – Kaia Kanepi (Estonia, 3) 6:1, 2:6, 6:4; Caroline Garcia (Francja) – Eugenie Bouchard (Kanada, 2) 3:6, 6:4, 6:1. Półfinały: Cibulkova – Zhang 4:2 krecz; McHale – Garcia 3:6, 6:2, 7:5. Finał: Cibulkova – McHale 7:6(3), 4:6, 6:4. I runda debla: Klaudia Jans-Ignacik, Maryna Zaniewska (Polska, Ukraina) – Irina Falconi, Anna Tatiszwili (USA, Gruzja) 6:2, 2:6, 10-5. åwierçfinał: Jans-Ignacik, M. Zaniewska – Olivia Rogowska, Yanina Wickmayer (Australia, Belgia) 1:6, 6:3, 10-8. Półfinał: Kristina Mladenovic, Galina Woskobojewa (Francja, Kazachstan, 2) – Jans-Ignacik, M. Zaniewska 2:6, 6:2, 11-9. Finał: Mladenovic, Woskobojewa – Petra Cetkovska, Iveta Melzerova (Czechy) 6:3, 2:6, 10-5.

DUBAI DUTY FREE TENNIS CHAMPIONSHIPS WTA PREMIER, 2 000 000 USD DUBAJ, 15-22.02 Marta Domachowska odpadła w I rundzie eliminacji. II runda singla: Flavia Pennetta (Włochy, Q) – Agnieszka Radwaƒska (Polska, 2) 6:4, 6:1. åwierçfinały: Serena Williams (USA, 1 WC) – Jelena Jankoviç (Serbia, 5) 6:2, 6:2; Alize Cornet (Francja) – Carla Suarez-Navarro (Hiszpania) 7:5, 6:3; Caroline Wozniacki (Dania, 8) – Sorana Cirstea (Rumunia) 6:1, 6:2; Venus Williams (USA, WC) – Pennetta 6:3, 7:5. Półfinały: Cornet – S. Williams 6:4, 6:4; V. Williams – Wozniacki 6:3, 6:2. Finał: V. Williams – Cornet 6:3, 6:0. I runda debla: Anna-Lena Groenefeld, Alicja Rosolska (Niemcy, Polska) – Wiera Duszewina, Arantxa Parra-Santonja (Rosja, Hiszpania) 6:4, 6:3. åwierçfinał: Flavia Pennetta, Samantha Stosur (Włochy, Australia, WC) – Gronefeld, Rosolska 6:3, 7:5. Finał: Ałła Kudriawcewa, Anastasia Rodionova (Rosja, Australia) – Raquel Kops-Jones, Abigail Spears (USA) 6:2, 5:7, 10-8.

BRASIL TENNIS CUP WTA INTERNATIONAL, 250 000 USD FLORIANOPOLIS, 23.02-01.03 Paula Kania odpadła w I, a Katarzyna Piter w II (ostatniej) rundzie eliminacji. åwierçfinały singla: Carla Suarez-Navarro (Hiszpania, 1) – Monica Niculescu (Rumunia, 5) 4:6, 6:0, 4:1 krecz; Klara Zakopalova (Czechy, 3) – Alexandra Dulgheru (Rumunia, Q) 6:3, 5:2 krecz; Jarosława Szwiedowa (Kazachstan) – Alexandra Cadantu (Rumunia, 6) 6:3, 6:3; Garbine Muguruza (Hiszpania, 2) – Alison van Uytvanck (Belgia, Q) 6:2, 6:7(1), 6:3. Półfinały: Zakopalova – Suarez-Navarro 6:3, 3:6, 6:2; Muguruza – Szwiedowa 6:2, 6:3. Finał: Zakopalova – Muguruza 4:6, 7:5, 6:0. I runda debla: Vania King, Barbora Zahlavova-Strycova (USA, Czechy, 1) – Iryna Buriaczok, Katarzyna Piter (Ukraina, Polska) 6:2, 7:5; Julia Glushko, Paula Kania (Izrael, Polska, ALT) – Monique Adamczak, Arina Rodionova (Australia) 6:3, 6:2. åwierçfinał: Glushko, Kania – Tomea Babos, Jarmila Gajdosova (W´gry, Australia) 4:6, 6:3, 10-4. Półfinał: Francesca Schiavone, Silvia Soler-Espinoza (Włochy, Hiszpania) – Glushko, Kania 6:4, 6:2. Finał: Anabel MedinaGarrigues, Jarosława Szwiedowa (Hiszpania, Kazachstan, 3) – Schiavone, Soler-Espinoza 7:6(1), 2:6, 10-3.

RIO OPEN presented by CLARO HDTV WTA INTERNATIONAL, 250 000 USD RIO DE JANEIRO, 17-23.02 Paula Kania odpadła w I rundzie eliminacji. I runda singla: Katarzyna Piter (Polska) – Beatriz Haddad-Maia (Brazylia, WC) 6:3, 6:3. II runda: Piter – Dinah Pfizenmaier (Niemcy) 5:7, 6:3, 6:1. åwierçfinały: Klara Zakopalova (Czechy, 1) – Piter 6:4, 6:0; Teliana Pereira (Brazylia) – Irina-Camelia Begu (Rumunia, Q) 6:4, 6:4; Nastassja Burnett (Włochy, Q) – Paula Ormaechea (Argentyna, 3) 5:7, 6:2, 7:5; Kurumi Nara (Japonia, 5) – Lourdes Dominguez-Lino (Hiszpania) 7:6(5), 2:0 krecz. Półfinały: Zakopalova – Pereira 6:2, 6:1; Nara – Burnett 6:4, 3:6, 6:2. Finał: Nara – Zakopalova 6:1, 4:6, 6:1. I runda debla: Paula Kania, Waleria Sołowiowa (Polska, Rosja) – Paula Cristina Goncalves, Laura Pigossi (Brazylia, WC) 6:3, 6:3; Lourdes DominguezLino, Mariana Duque-Marino (Hiszpania, Kolumbia) – Irina Buriaczok, Katarzyna Piter (Ukraina, Polska, 4) 3:6, 6:1, 10-8. åwierçfinał: Dominguez-Lino, DuqueMarino – Kania, Sołowiowa 6:4, 3:6, 10-4. Finał: Irina-Camelia Begu, Maria Irigoyen (Rumunia, Argentyna) – Johanna Larsson, Chanelle Scheepers (Szwecja, RPA) 6:2, 6:0.

BNP PARIBAS OPEN WTA PREMIER 5, 5 946 740 USD INDIAN WELLS, 05-16.03 Katarzyna Piter i Magda Linette odpadły w I rundzie eliminacji. I runda singla: Aleksandra Wozniak (Kanada) – Urszula Radwaƒska (Polska) 6:2, 6:0. II runda: Agnieszka Radwaƒska (Polska, 2) – Heather Watson (W. Brytania, Q) 6:4, 6:3. III runda: A. Radwaƒska – Annika Beck (Niemcy) 6:0, 6:0. IV runda: A. Radwaƒska – Alize Cornet (Francja, 22) 7:5, 6:3. åwierçfinały: Na Li (Chiny, 1) – Dominika Cibulkova (Słowacja, 12) 6:3, 4:6, 6:3; Flavia Pennetta (Włochy, 20) – Sloana Stephens (USA, 17) 6:4, 5:7, 6:4; Simona Halep (Rumunia, 6) – Casey Dellacqua (Australia, Q) 6:2, 6:2; A. Radwaƒska – Jelena Jankoviç (Serbia, 7) 7:5, 2:6, 6:4. Półfinały: Pennetta – Li 7:6(5), 6:3; A. Radwaƒska – Halep 6:3, 6:4. Finał: Pennetta – A. Radwaƒska 6:2, 6:1. I runda debla: Alisa Klejbanowa, Anastazja Pawluczenkowa (Rosja) – Alicja Rosolska, Silvia SolerEspinoza (Polska, Hiszpania, ALT) 7:6(5), 6:1; Anabel Medina-Garrigues, Jarosława Szwiedowa (Hiszpania, Kazachstan) – Klaudia Jans-Ignacik, Iveta Melzerova (Polska, Czechy) 6:4, 7:6(8); Finał: SuWei Hsieh, Shuai Peng (Tajwan, Chiny, 1) – Cara Black, Sania Mirza (Zimbabwe, Indie, 5) 7:6(5), 6:2.

ABIERTO MEXICANO TELCEL presentado por HSBC WTA INTERNATIONAL, 250 000 USD ACAPULCO, 22.02-01.03 I runda singla: Dominika Cibulkova (Słowacja, 1) – Urszula Radwaƒska (Polska) 6:3, 6:4. åwierçfinały: Cibulkova – Marina Erakovic (N. Zelandia) 6:4,

OPEN SUD DE FRANCE ATP WORLD TOUR 250 485 760 EUR MONTPELLIER, 03-09.02 I runda singla: Edouard RogerVasselin (Francja, 7) – Michał Przy-

80 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

si´˝ny (Polska) 7:6(3), 6:3; Gael Monfils (Francja, 5) – Łukasz Kubot (Polska) 6:4, 4:6, 6:3. II runda: Jerzy Janowicz (Polska, 3) – Adrian Mannarino (Francja) 7:6(2), 6:3. åwierçfinały: Richard Gasquet (Francja, 1) – Albano Olivetti (Francja, Q) 6:4, 6:2; Janowicz – Roger-Vasselin 6:2, 6:4; Monfils – Denis Istomin (Uzbekistan) 6:4, 6:4; Jarkko Nieminen (Finlandia, 6) – Marc Gicquel (Francja, Q) 6:3, 3:6, 7:6(5). Półfinały: Gasquet – Janowicz 7:6(6), 7:6(4); Monfils – Nieminen 6:2, 3:6, 6:1. Finał: Monfils – Gasquet 6:4, 6:4. I runda debla: Nikołaj Dawydienko, Denis Istomin (Rosja, Uzbekistan) – Aleksander Niedowiesow, Michał Przysi´˝ny (Kazachstan, Polska) 4:6, 6:4, 10-4. Finał: Dawydienko, Istomin – Marc Gicquel, Nicolas Mahut (Francja) 6:4, 1:6, 10-7. PBZ ZAGREB INDOORS ATP WORLD TOUR 250 485 760 EUR ZAGRZEB, 03-09.02 Piotr Gadomski odpadł w I rundzie eliminacji. åwierçfinały singla: Tommy Haas (Niemcy, 1) – Andriej Kuzniecow (Rosja, Q) 7:6(6), 6:4; Daniel Evans (W. Brytania, LL) – Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 3) 6:4, 2:6, 6:4; Marin Cziliç (Chorwacja, 5) – Ivan Dodig (Chorwacja, 4) 7:5, 6:4; Bjoern Phau (Niemcy, Q) – Dudi Sela (Izrael) 6:4, 6:3. Półfinały: Haas – Evans 5:7, 6:4, 6:3; Cziliç – Phau 6:3, 6:4. Finał: Cziliç – Haas 6:3, 6:4. I runda debla: Jonathan Erlich, Lukasz Rosol (Izrael, Czechy) – Tomasz Bednarek, Mateusz Kowalczyk (Polska) 6:1, 6:4. Finał: Jean-Julien Rojer, Horia Tecau (Holandia, Rumunia, 2) – Philipp Marx, Michal Mertinak (Niemcy, Słowacja) 3:6, 6:4, 10-2. ROYAL GUARD OPEN CHILE ATP WORLD TOUR 250 485 760 USD VINA DEL MAR, 03-09.02 åwierçfinały singla: Fabio Fognini (Włochy, 1) – Jeremy Chardy (Francja, 5) 6:4, 3:6, 6:2; Nicolas Almagro (Hiszpania, 3) – Taro Daniel (Japonia, Q) 6:2, 7:5; Santiago Giraldo (Kolumbia) – Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania, 7) 3:6, 6:4, 6:2; Leonardo Mayer (Argentyna) – Daniel Gimeno-Traver (Hiszpania) 3:6, 7:5, 6:3. Półfinały: Fognini – Almagro 6:4, 1:6, 7:6(5); L. Mayer – Giraldo 7:6(2), 6:3. Finał: Fognini – L. Mayer 6:2, 6:4. Finał debla: Oliver Marach, Florin Mergea (Austria, Rumunia, 3) – Juan Sebastian Cabal, Robert Farah (Kolumbia, 2) 6:3, 6:4. ABN-AMRO WORLD TENNIS TOURNMENT ATP WORLD TOUR 500 1 500 755 EUR ROTTERDAM, 10-16.02 Łukasz Kubot odpadł w II (ostatniej) rundzie eliminacji. I runda singla: Jerzy Janowicz (Polska) – Julien Benneteau (Francja) 3:6, 6:4, 6:4. II runda: Janowicz – Tommy Haas (Niemcy, 6) 6:4, 6:4. åwierçfinały: Ernests Gulbis (Łotwa) – Juan Martin del Potro (Argentyna, 1) 6:3, 6:4; Tomasz Berdych (Czechy, 3) – Janowicz 6:7(9), 6:2, 6:4; Igor Sijsling (Holandia, WC) – Philipp Kohlschreiber (Niemcy) 6:2, 2:6, 6:1; Marin Cziliç (Chorwacja) – Andy Murray (W. Brytania, 2 WC) 6:3, 6:4. Półfinały: Berdych – Gulbis 6:3, 6:2; Cziliç – Sijsling 5:7, 6:3, 6:2. Finał: Berdych – Cziliç 6:4, 6:2. I runda debla: Mariusz Fyrstenberg, Marcin Matkowski (Polska) – Thiemo de Baker, Igor Sijsling (Holandia, WC) 6:3, 7:6(8); Julien Benneteau, Edouard Roger-Vasselin (Francja) – Łukasz Kubot, Robert Lindstedt (Polska, Szwecja, 2) 6:3, 7:6(4). åwierçfinał: Fyrstenberg, Matkowski – Lukasz Rosol, Andreas Seppi (Czechy, Włochy) 6:4, 6:4. Półfinał: Michael Llodra, Nicolas Mahut (Francja) – Fyrstenberg, Matkowski 6:3, 6:4. Finał: Llodra, Mahut – Jean-Julien Rojer, Horia Tecau (Holandia, Rumunia) 6:2, 7:6(4).


80-81_WYNIKI:Layout 1 14-03-20 17:26 Page 81

US NATIONAL INDOOR TENNIS CHAMPIONSHIPS ATP WORLD TOUR 250, 647 675 USD MEMPHIS, 08-16.02 Tomasz Bednarek odpadł w I rundzie eliminacji. I runda singla: Michael Russell (USA) – Michał Przysi´˝ny (Polska, 7) 3:6, 6:3, 6:1. åwierçfinały: Kei Nishikori (Japonia, 1 WC) – Aleksander Bogomołow (Rosja) 3:6, 6:3, 6:2; Russell – Lleyton Hewitt (Australia, 3) 6:3, 7:6(6); Yen-Hsun Lu (Tajwan, 4) – Alex Kuznetsov (USA, Q) 6:1, 6:4; Ivo Karloviç (Chorwacja) – Jack Sock (USA) 7:6(4), 6:7(3), 6:3. Półfinały: Nishikori – Russell 6:3, 6:2; Karloviç – Lu 6:1, krecz. Finał: Nishikori – Karloviç 6:4, 7:6(0). I runda debla: Chris Guccione, Lleyton Hewitt (Australia) – Tomasz Bednarek, Ivo Karloviç (Polska, Chorwacja) 6:7(2), 6:4, 10-7. Finał: Eric Butorac, Raaven Klasen (USA, RPA, 2) – Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 1) 6:4, 6:4. COPA CLARO ATP WORLD TOUR 250, 567 760 USD BUENOS AIRES, 10-16.02 åwierçfinały singla: David Ferrer (Hiszpania, 1 WC) – Albert Ramos (Hiszpania) 6:1, 6:2; Nicolas Almagro (Hiszpania, 4) – Jeremy Chardy (Francja, 8) 7:6(7), 6:3; Tommy Robredo (Hiszpania, 3) – Robin Haase (Holandia, 6) 6:1, 2:0 krecz; Fabio Fognini (Włochy, 2) – Pablo Andujar (Hiszpania) 6:4, 6:3. Półfinały: Ferrer – Almagro 6:4, 6:2; Fognini – Robredo 3:6, 7:5, 6:3. Finał: Ferrer – Fognini 6:4, 6:3. Finał debla: Marcel Granollers, Marc Lopez (Hiszpania, 1) – Pablo Cuevas, Horacio Zeballos (Urugwaj, Argentyna, 4) 7:5, 6:4. RIO OPEN presented by CLARO HDTV ATP WORLD TOUR 500, 1 454 365 RIO DE JANEIRO, 17-23.02 åwierçfinały singla: Rafael Nadal (Hiszpania, 1) – Joao Sousa (Portugalia) 6:1, 6:0; Pablo Andujar (Hiszpania, 8) – Tommy Robredo (Hiszpania, 4) 6:1, 6:1; Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina) – Fabio Fognini (Włochy, 3) 6:1, 6:1; David Ferrer (Hiszpania, 2) – Thomaz Bellucci (Brazylia, WC) 4:6, 6:3, 6:3. Półfinały: Nadal – Andujar 2:6, 6:3, 7:6(10); Dołgopołow – Ferrer 6:4, 6:4. Finał: Nadal – Dołgopołow 6:3, 7:6(3). Finał debla: Juan Sebastian Cabal, Robert Farah (Kolumbia) – David Marrero, Marcelo Melo (Hiszpania, Brazylia, 2) 6:4, 6:2. OPEN 13 ATP WORLD TOUR 250, 621 560 EUR MARSYLIA, 17-23.02 Grzegorz Panfil odpadł w I rundzie eliminacji. åwierçfinały singla: Richard Gasquet (Francja, 1) – Ivan Dodig (Chorwacja, 5) 7:5, 6:3; Ernests Gulbis (Łotwa, 3) – Nicolas Mahut (Francja, 8) 6:3, 7:6(1); Jan-Lennard Struff (Niemcy) – Michael Llodra (Francja) 6:4, 6:3; Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 2) – Edouard Roger-Vasselin (Francja, 6) 6:7(3), 6:2, 6:2. Półfinały: Gulbis – Gasquet 6:3, 6:2; Tsonga – Struff 7:6(4), 7:5. Finał: Gulbis – Tsonga 7:6(5), 6:4. I runda debla: Henri Kontinen, Mateusz Kowalczyk (Finlandia, Polska) – Ken Skupski, Neal Skupski (W. Brytania) 7:6(3), 4:6, 10-2. åwierçfinał: Julien Benneteau, Edouard Roger-Vasselin (Francja, 2) – Kontinen, Kowalczyk 6:4, 6:4. Finał: Benneteau, Roger-Vasselin – Paul Hanley, Jonathan Marray (Australia, W. Brytania) 4:6, 7:6(6), 13-11. DELRAY BEACH OPEN by the VENETIAN LAS VEGAS ATP WORLD TOUR 250, 539 730 USD DELRAY BEACH, 17-23.02 Tomasz Bednarek odpadł w I rundzie eliminacji. åwierçfinały singla: Steve Johnson (USA, Q) – Feliciano Lopez (Hiszpania, 6) 6:3, 6:2; Kevin Anderson (RPA, 4) – Marinko Matosevic (Australia) 6:7(3), 6:3, 6:3; Marin Cziliç (Chorwacja, 7) – Tejmuraz Ga-

baszwili (Rosja) 6:2, 6:3; John Isner (USA, 2) – Rhyne Williams (USA, Q) 4:6, 6:3, 6:2. Półfinały: Anderson – Johnson 6:2, 6:4; Cziliç – Isner 7:6(5), 6:3. Finał: Cziliç – Anderson 7:6(6), 6:7(7), 6:4. I runda debla: Ryan Harrison, Jack Sock (USA, WC) – Tomasz Bednarek, Ivo Karloviç (Polska, Chorwacja) walkower. Finał: Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 1) – Frantiszek Czermak, Michaił Jełgin (Czechy, Rosja) 6:2, 6:3. DUBAI DUTY FREE TENNIS CHAMPIONSHIPS ATP WORLD TOUR 500, 2 359 935 USD DUBAJ, 24.02-01.03 I runda singla: Michał Ju˝ny (Rosja, 6) – Michał Przysi´˝ny (Polska) 6:3, 6:4. åwierçfinały: Novak D˝okoviç (Serbia, 1) – Ju˝ny walkower; Roger Federer (Szwajcaria, 4) – Lukasz Rosol (Czechy) 6:2, 6:2; Tomasz Berdych (Czechy, 3) – Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 5) 6:4, 6:3; Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 7) – Malek Jaziri (Tunezja, WC) 6:2, 6:3. Półfinały: Federer – D˝okoviç 3:6, 6:3, 6:2; Berdych – Kohlschreiber 7:5, 7:5. Finał: Federer – Berdych 3:6, 6:4, 6:3. I runda debla: Tomasz Bednarek, Lukasz Dlouhy (Polska, Czechy) – Novak D˝okoviç, Carlos GomezHerrera (Serbia, Hiszpania, WC) 7:5, 1:6, 10-5; Lukasz Rosol, Andreas Seppi (Włochy) – Mariusz Fyrstenberg, Marcin Matkowski (Polska, 3) 7:6(4), 7:6(5). åwierçfinał: Bednarek, Dlouhy – Rosol, Seppi 6:2, 6:4. Półfinał: Rohan Bopanna, Aisamul-Haq Qureshi (Indie, Pakistan, 2) – Bednarek, Dlouhy 6:2, 6:0. Finał: Bopanna, Qureshi – Daniel Nestor, Nenad Zimonjiç (Kanada, Serbia, 1) 6:4, 6:3.

(RPA, 17) 7:5, 6:1; John Isner (USA, 12) – Ernests Gulbis (Łotwa, 20) 7:6(4), 7:6(3); Novak D˝okoviç (Serbia, 2) – Julien Benneteau (Francja) 6:1, 6:3. Półfinały: Federer – Dołgopołow 6:3, 6:1; D˝okoviç – Isner 7:5, 6:7(2), 6:1. Finał: D˝okoviç – Federer 3:6, 6:3, 7:6(3). I runda debla: Łukasz Kubot, Robert Lindstedt (Polska, Szwecja, 8) – Feliciano Lopez, Tommy Robredo (Hiszpania) 6:4, 3:6, 10-7; Jonathan Erlich, Richard Gasquet (Izrael, Francja, WC) – Mariusz Fyrstenberg, Marcin Matkowski (Polska) 4:6, 7:5, 11-9; Leander Paes, Radek Sztepanek (Indie, Czechy, 4) – Jerzy Janowicz, Philipp Kohlschreiber (Polska, Niemcy) 7:6(6), 3:6, 10-5. II runda: John Isner, Sam Querrey (USA) – Kubot, Lindstedt 6:3, 7:6(6). Finał: Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 1) – Alexander Peya, Bruno Soares (Austria, Brazylia, 2) 6:4, 6:3.

GRAŁY POLKI ITF WOMEN’S CIRCUIT, 100 000 USD Midland (USA), 10-16.02 åwierçfinał singla: Sharon Fichman (Kanada, 6) – Urszula Radwaƒska (Polska, 1) 6:3, 7:5.

ITF WOMEN’S CIRCUIT, 10 000 USD

ABIERTO MEXICANO TELCEL presentado por HSBC ATP WORLD TOUR 500, 1 454 365 USD ACAPULCO, 22.02-02.03 I runda singla: David Goffin (Belgia, Q) – Łukasz Kubot (Polska) 6:4, 2:6, 6:4. åwierçfinały: Kevin Anderson (RPA, 5) – David Ferrer (Hiszpania, 1) 2:6, 4:2 krecz; Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina) – Ivo Karloviç (Chorwacja) 6:4, 7:6(4); Grigor Dimitrow (Bułgaria, 4) – Ernests Gulbis (Łotwa, 7) 4:6, 7:6(2), 7:5; Andy Murray (W. Brytania, 2) – Gilles Simon (Francja, 6) 1:6, 7:6(4), 6:2. Półfinały: Anderson – Dołgopołow 6:1, 5:7, 6:4; Dimitrow – A. Murray 4:6, 7:6(5), 7:6(3). Finał: Dimitrow – Anderson 7:6(1), 3:6, 7:6(5). I runda debla: Łukasz Kubot, Robert Lindstedt (Polska, Szwecja, 1) – Grigor Dimitrow, Juergen Melzer (Bułgaria, Austria) walkower. åwierçfinał: Feliciano Lopez, Maks Mirny (Hiszpania, BiałoruÊ) – Kubot, Lindstedt 6:3, 6:4. Finał: Kevin Anderson, Matthew Ebden (RPA, Australia) – Lopez, Mirny 6:3, 6:3.

Sharm-el-Sheikh (Egipt), 17-23.02 åwierçfinał singla: Ana Veselinoviç (Czarnogóra, 4) – Agata Baraƒska (Polska) 7:5, 6:2.

BRASIL OPEN ATP WORLD TOUR 250, 539 730 USD SAO PAULO, 24.02-02.03 åwierçfinały singla: Tommy Haas (Niemcy, 1) – Horacio Zeballos (Argentyna) 6:3, 5:7, 6:2; Paolo Lorenzi (Włochy) – Juan Monaco (Argentyna, 4) 7:6(6), 6:7(4), 6:4; Thomaz Bellucci (Brazylia, WC) – Martin Kli˝an (Słowacja) 6:3, 6:3; Federico Delbonis (Argentyna) – Albert Montanes (Hiszpania) 6:4, 6:3. Półfinały: Lorenzi – Haas 6:3, 3:2 krecz; Delbonis – Bellucci 6:4, 6:7(5), 6:4. Finał: Delbonis º– Lorenzi 4:6, 6:3, 6:4. Finał debla: Guillermo Garcia-Lopez, Philipp Oswald (Hiszpania, Austria) – Juan Sebastian Cabal, Robert Farah (Kolumbia, 2) 5:7, 6:4, 15-13.

Bakersfield (USA), 10-16.03 Finał debla: Sekou Bangoura, Evan King (USA, 1) – Adam Chadaj, Marek Michaliczka (Polska, Czechy, 2) 5:7, 6:4, 10-5.

BNP PARIBAS OPEN ATP WORLD TOUR MASTERS 1000 5 946 740 USD INDIAN WELLS, 06-16.03 I runda singla: Serhij Stachowski (Ukraina) – Łukasz Kubot (Polska) 6:4, 7:5. II runda: Alejandro Falla (Kolumbia) – Jerzy Janowicz (Polska, 18) 6:3, 2:6, 7:6(5). åwierçfinały: Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina, 28) – Milos Raonic (Kanada, 10) 6:3, 6:4; Roger Federer (Szwajcaria, 7) – Kevin Anderson

Heraklion (Grecja), 10-16.03 åwierçfinał singla: Deniz Khazaniuk (Izrael, 2) – Magdalena Fr´ch (Polska, Q) 6:4, 4:6, 7:6(2)

GRALI POLACY ITF MEN’S CIRCUIT, 15 000 USD Trentino (Włochy), 24.02-02.03 Finał debla: Kevin Krawietz, Fabrice Martin (Niemcy, Francja, 2) – Bła˝ej Koniusz, Matteo Volante (Polska, Włochy, 1) 6:3, 6:1.

ITF MEN’S CIRCUIT, 10 000 USD Rovereto (Włochy), 17-23.02 åwierçfinał singla: Bła˝ej Koniusz (Polska) – Denis Bejtulahi (Serbia) 6:4, 6:4. Półfinał: Luca Vanni (Włochy, SE) – Koniusz 7:6(5), 4:6, 6:3. Cartagena (Hiszpania), 24.02-02.03 åwierçfinał singla: Kamil Majchrzak (Polska, Q) – Marcos Giraldi-Requena (Hiszpania) 3:6, 6:2, 6:2. Półfinał: Majchrzak – Johan Sebastien Tatlot (Francja) 4:6, 7:6(0), 6:1.Finał: Majchrzak – Roberto Carballes-Baena (Hiszpania, 3) 1:6, 7:6(4), 6:3.

KWIECIE¡ 2014| TENISklub|

81


82 zapowiedzi:Layout 1 14-03-20 17:27 Page 82

W nast´pnym numerze

Z ZIEM OBCYCH DO POLSKI Po raz pierwszy od kwietnia 2007 roku Agnieszka Radwaƒska wystàpi w turnieju WTA rozgrywanym w Polsce. To ju˝ wystarczajàcy powód, aby wybraç si´ na BNP Paribas Katowice Open, ale nie jedyny. Tyle si´ ostatnio dzieje w polskim tenisie kobiecym, ˝e brak miłych niespodzianek byłby chyba... przykrà niespodziankà.

Porady fachowców

Felietony

Rankingi

Z EUROPY DO ÂWIATA Troch´ si´ nam – a tenisistkom i tenisistom jeszcze bardziej – znudziła Grupa Âwiatowa II Pucharu Federacji i Grupa I Strefy Euro-Afrykaƒ-skiej Pucharu Davisa. W kwietniu obie nasze reprezentacje walczyç b´dà o awans do Grup Âwiatowych. Panie majà do niej znacznie bli˝ej – wystarczy wygraç z Hiszpanià i ju˝, panów czeka o wiele trudniejsze zadanie – mecz z Chorwacjà na warszawskim Torwarze.

Z DRUGIEGO PLANU NA PIERWSZY Mo˝na było zapomnieç – za sprawà najpierw Franceski Schiavone, potem Sary Errani, a ostatnio równie˝ Roberty Vinci – ˝e pierwszà Włoszkà sklasyfikowanà w czołowej dziesiàtce rankingu WTA była Flavia Pennetta. Ró˝nie si´ jej póêniej wiodło, tak˝e poza kortem, ale ostatnio ta, wierzyç si´ nie chce, ju˝ 32-letnia tenisistka znów jest groêna dla najlepszych. Warto dowiedzieç si´, co u niej słychaç.

82 | TENISklub| KWIECIE¡ 2014

Wyniki

WY DAWCA 4S MEDIA Sp. z o. o. REDAKTOR NACZELNY Adam Romer adam@tenisklub.pl SEKRETARZ REDAKCJI Artur St. Rolak artur@tenisklub.pl ZESPÓ¸ REDAKCYJNY M. Grzybowska, J. Luba, M. Rejniak-Romer, T. Wolfke

STALI WSPÓ¸PRACOWNICY J. Ciastoƒ, Al. Depowska, A. Fàfara, P. Figura, M. Grabarczyk, K. Jans-Ignacik, J. Kowal, L. Malinowski, M. Rabenda, K. Rawa, H. Sawka, S. Sikora, K. Stefaƒska, M. Weso∏ek, K. Witwicka, H. Zdankiewicz

OPRACOWANIE GRAFICZNE Cezary Jasiƒski, Rados∏aw Watras (ok∏adka) ZDJ¢CIE NA OK¸ADCE East News

ADRES REDAKCJI ul. Koncertowa 8a, 02-787 Warszawa tel./ fax: 22 855 62 72 redakcja@tenisklub.pl www.tenisklub.pl BIURO REKLAMY Aneta Chrzanowska aneta@pepecommunications.com tel. kom.:+48 505 157 808 ul. Kochanowskiego 33A/ 51 01-864 Warszawa DRUK Drukarnia ArtDruk ul. Napoleona 4, 05-230 Kobyłka tel.: 22 786 08 30, fax: 22 786 89 04 www.artdruk.com

jest zarejestrowanym znakiem towarowym 4S MEDIA Sp. z o. o. REDAKCJA NIE PONOSI ODPOWIEDZIALNOÂCI ZA NADES¸ANE R¢KOPISY, ZDJ¢CIA I INNE ZA¸ÑCZNIKI ORAZ ZA TREÂå REKLAM I OG¸OSZE¡. ZASTRZEGA SOBIE PRAWO DO ADIUSTACJI TEKSTÓW.


83_BABOLAT reklama:Layout 1 14-03-20 15:45 Page 83 reklama 210x270:Layout 1 3/20/14 1:37 PM Strona 1

POŁĄCZ SIĘ ZE SPOŁECZNOŚCIĄ PLAY NA BABOLATPLAY.COM


WWW.RADO.COM

84_RADO reklama:Layout 1 14-03-20 15:46 Page 84


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.