001 okladka 89_C_001 okladka 15.10.2014 17:13 Page 1
NR 7 (89) PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
Cena 12 zł
Pekao Szczecin Open Niemcy rozbili bank
www.tenisklub.pl
US Open Âwiat w cieniu Sereny
Puchar Davisa Rogerowi do kolekcji ISSN 1734-9850 Nr indeksu 205702
Turnieje ITF Młodzi otwierajà drzwi
(w tym 8% vat)
MP młodzików Dwójka przed jedynkà
Znajdziesz nas na:
But niejedno ma imi´ – moda
02-03_MERCEDES reklama:Layout 1 14-10-27 11:36 Page 2
Forma, która olśniewa. Nowa Klasa CLS Coupé i Shooting Brake. Są samochody, od których bije prawdziwy blask. Właśnie taka jest nowa Klasa CLS. Aktywne reflektory światłowodowe MULTIBEAM LED (opcja wyposażenia) to element, który nadaje styl całej sylwetce samochodu. Dzięki nim CLS Coupé i CLS Shooting Brake kolejny raz stają się ikonami designu. To arcydzieła motoryzacji: luksusowe, drapieżne, nieodparcie piękne.
A Daimler Brand
www.mercedes-benz.pl
Klasa CLS 220 BlueTEC w wersji Coupé i Shooting Brake w ofercie Lease&Drive Basic dla przedsiębiorców: rata miesięczna – 3499 PLN netto, wpłata własna – 10%, okres umowy – 48 miesięcy, przebieg całkowity – 80 000 km. Oferta Mercedes-Benz Leasing Polska Sp. z o.o.
02-03_MERCEDES reklama:Layout 1 14-10-27 11:36 Page 3
Klasa CLS Coupé 220 BlueTEC – zużycie paliwa (średnio) – 4,7 l/100 km, emisja CO2 (średnio) – 122 g/km. Klasa CLS Shooting Brake 220 BlueTEC – zużycie paliwa (średnio) – 4,9 l/100 km, emisja CO2 (średnio) – 127 g/km.
04_wstepniak:003 wstepniak 14-10-27 11:09 Page 4
S∏owem naczelnego
SMUTNA JESIE¡ Jesieƒ to zawsze dla tenisa smutny czas. Robi si´ zimno, deszczowo, gracze chowajà si´ pod balony i do hal. Smutno robi si´ te˝, gdy spojrzeç na ostatnie wydarzenia wokół polskiego tenisa. Nadziei znikàd i co gorsza ludzi do pracy u podstaw te˝ brak...
tekÊcie otwierajàcym najnowsze wydanie „Tenisklubu” relacjonujemy wrzeÊniowy zjazd i wybory nowych władz Polskiego Zwiàzku Tenisowego. Od tego czasu min´ło ju˝ nieco czasu i informacje płynàce z ulicy ˚urawiej (choç ju˝ wkrótce siedziba PZT ma si´ przenieÊç na Stadion Narodowy) nie sà zbyt obiecujàce. Po pierwsze kasa zwiàzku, wbrew temu co opowiadał odchodzàcy prezes Krzysztof Suski, Êwieci pustkami. Okazuje si´, ˝e obiecany przez niego milion złotych z własnej kieszeni poszedł w całoÊci, jak nie z naddatkiem, na utrzymanie zwiàzkowego biura (w jego własnym biurowcu), wynagrodzenia, wynajem samochodów i rozbuchane koszty stref VIP-owskich podczas meczów Pucharu Davisa. W efekcie w zwiàzkowej kasie jest mniej, ni˝ było w maju 2013 roku. Po drugie sponsora strategicznego jak nie było, tak nie ma. I raczej nie b´dzie. Nie b´dzie, bo ludzie zasiadajàcy w nowym zarzàdzie wi´cej wagi przykładajà do dyskusji na temat regulaminów turniejowych dzieci ni˝ pozyskiwania nowych Êrodków dla rozwoju dyscypliny. O ile w ogóle dyskutujà, bo sà i tacy, którzy do Warszawy na ˝adne posiedzenie zarzàdu nawet si´ nie pofatygowali. Po trzecie wreszcie, dla wi´kszoÊci członków nowego zarzàdu podstawowym celem jest pilno-
W
4 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
Adam Romer adam@tenisklub.pl
wanie własnych, lokalych interesików, a nie praca na rzecz budowania polskiego tenisa. Za chwil´ głównym tematem obrad zarzàdu zacznie byç zapewne zbli˝ajàcy si´ wielkimi krokami krakowski mecz Pucharu Federacji Polska – Rosja.
Obawiam si´ jednak, ˝e kierownictwo zwiàzku bardziej b´dzie zainteresowane tym, ile kto dostanie darmowych biletów ni˝ to, co przy okazji tego wydarzenia trzeba b´dzie zrobiç i zorganizowaç. Przygn´biajàcy jest to obraz i obym si´ mylił w moich przewidywaniach, ˝e w 2015 roku b´dzie jeszcze gorzej. Na szcz´Êcie Êwiat na PZT si´ nie koƒczy i mimo jesieni tenis ˝yje swoim ˝yciem. Polacy mogà si´ cieszyç, ˝e roÊnie i zdobywa kolejne laury Kamil Majchrzak, który wrócił z Nankinu z dwoma medalami młodzie˝owych igrzysk olimpijskich. Włodarze WTA i ATP mogà spaç spokojnie, bo roÊnie im kolejne pokolenie gwiazd. Niektóre nazwiska ju˝ teraz budzà niezwykłe emocje kibiców, szczególnie tych z młodszego pokolenia. Piszemy te˝ – jak zwykle – jak lepiej graç, co wiedzieç o s´dziowaniu, jak chroniç si´ przed kontuzjà i jak wygrywaç na jednej nodze. A wszystko w najnowszym wydaniu „Tenisklubu”, do lektury którego serdecznie zach´cam. G
05_UNIQA_reklama:Layout 1 14-10-27 12:29 Page 5
06-07_czysty kadr:Layout 1 14-10-22 14:19 Page 6
Czysty kadr
Î
Krzysztof Bobala
Nie ma obowiàzku znaç, wi´c przedstawiamy – dyrektor turnieju Pekao Szczecin Open. Trzech znajomych z Facebooka wysłało mu zaproszenie do wzi´cia udziału w Ice Bucket Challenge, wi´c dzielnie nadstawił głow´ pod wiadro z (prawie) lodowatà wodà. Z innymi problemami zwiàzanymi z turniejem radzi sobie całkiem sprawnie, czego dowodem jubileusz najwi´kszego polskiego challengera i obiecujàce perspektywy na kolejne 20 lat. Foto Andrzej Szkocki
6 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
06-07_czysty kadr:Layout 1 14-10-22 14:19 Page 7
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub| 7
08-09 spis tresci:Layout 1 14-10-27 15:00 Page 8
Spis treÊci
10
24
Kolejne wybory straconej szansy
Igrzyska nadziei – trzy medale w Nankinie
– zjazd Polskiego Zwiàzku Tenisowego
18 Âwiat w cieniu Sereny – US Open
16
Z kortów
26
Rogerowi do kolekcji – półfinały Pucharu Davisa
28
Wirus dobry na wszystko? – turnieje WTA i ATP
38
Wielki Szlem: „winien” i „ma” – rankingi ATP i WTA
43
Młodzi otwierajà drzwi – turnieje ITF m´˝czyzn
50
Powiało optymizmem
54
– lepiej graç
57
Jak biegaç, to tylko z rakietà – rankingi PZT
www.tenisklub.pl 8 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
Bekhend jednor´czny wyprowadziç! – felieton Leszka Malinowskiego
58
Tenis z przeszkodami – widziane ze stołka
60
Màdry przed kontuzjà – profilaktyka w tenisie
62
W Kołobrzegu grali charytatywnie – turniej amatorów
64
– Supermasters PZT
52
Alternatywy 4
Baba z gad˝etem – Baba Cup
68
Deski na nogach, rakieta pod pachà – tenis i narty
www.tenisklub.pl
08-09 spis tresci:Layout 1 14-10-27 15:01 Page 9
32
Urodzeni, aby wygrywaç
– nadzieje tenisa Êwiatowego
40
Niemcy rozbili bank – Pekao Szczecin Open
46
Polak, Madziar, dwa bratanki... – Puchar Bohdana Tomaszewskiego
48
71
Rankingi amatorskie
72
Obok kortów
Dwójka przed jedynkà
77
Oda do radoÊci
– mistrzostwa Polski młodzików
– felieton Krzysztofa Rawy
78
Zwyci´stwo na jednej nodze – kroniki kortowe Andrzeja Fàfary
80
Wyniki turniejów WTA, ATP i ITF
82
W nast´pnym numerze
74
But niejedno ma imi´ – moda na korcie (cz´Êç II)
www.tenisklub.pl PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub| 9
10-14_zjazd PZT:Layout 1 14-10-27 12:32 Page 10
Tenis w Polsce
Kolejne wybory s Jacek Muzolf przekonał delegatów, ˝e do trzech razy sztuka
10 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
10-14_zjazd PZT:Layout 1 14-10-27 12:32 Page 11
y straconej szansy Podczas drugiego w czasie kilkunastu miesi´cy Zjazdu Wyborczego Polskiego Zwiàzku Tenisowego znowu okazało si´, ˝e zamiast merytorycznej oceny argumentów, fachowoÊci i profesjonalizmu kandydatów zwyci´˝yła przaÊnoÊç, zaÊciankowoÊç i układy mi´dzy kuglujàcymi głosami działaczami. W efekcie prezesem został Jacek Muzolf, a w zarzàdzie znaleêli si´ w wi´kszoÊci ludzie z „układu”. Tekst Redakcja | Foto Adam Nurkiewicz d zjazdu min´ło ju˝ troch´ czasu, wi´c emocje opadły, ale dyskomfort pozostał. Znów okazało si´, ˝e rzàdzàcy od lat terenowi działacze po raz kolejny skrzykn´li si´ pod hasłem „ratowania wspólnego dobra, jakim jest polski tenis” (oficjalnie), a nieoficjalnie w obawie przed niezb´dnymi zmianami, jakich nasza dyscyplina wymaga od lat. Zmianami, a właÊciwie unowoczeÊnieniem, o które polski tenis woła jak kania d˝d˝u. Bo jak inaczej skomentowaç i nazwaç post´powanie poszczególnych osób, które w efekcie odbytego zjazdu znalazły si´ w nowym zarzàdzie PZT?
O
Program pisany drobnym drukiem
Sztandarowymi przykładami sà tu delegaci z Wrocławia, Sopotu, Krakowa czy Bytomia. Jan Walków, piewca poprzedniego prezesa, sam z dumà podkreÊla nadany mu przez nasz magazyn przydomek „trenera Jarzàbka” za spektakularne wychwalanie ka˝dego, kto w danej chwili rzàdzi. Bez ˝enady przyznał w swoim programie wyborczym, ˝e zainteresowany jest tylko tym, co b´dzie si´ działo w województwie dolnoÊlàskim. Wtajemniczeni twierdzà wr´cz, ˝e jedyne co naprawd´ Walkowa interesuje, to kariera syna Szymona. A jak wiadomo, starty 19-latka kosztujà sporo... Równie wiarygodnie prezentuje si´ najmłodszy w nowym zarzàdzie Bartłomiej Białaszczyk, pochodzàcy z rodziny trz´sàcej od lat Sopockim Klubem Tenisowym. Wraz z ojcem Waldemarem wsławia si´ od lat sprowadzaniem tego zasłu˝onego klubu do roli miejsca do wynaj´cia dla „sztundziarzy”, marnujàc potencjał SKT.
Białaszczyk był zagorzałym zwolennikiem ust´pujàcego prezesa Krzysztofa Suskiego, bo ten, bez okreÊlenia jasnych kryteriów, wspierał sopocki klub z kasy PZT. To nic nowego, bo kierowany przez rodzin´ panów B. SKT ˝ył przez lata na koszt Ryszarda Krauzego i turnieju organizowanego przez gdyƒskiego biznesmena. Dlatego doÊç dwuznacznie brzmià zdania z programu Białaszczyka, ˝e zamierza zajàç si´ kontaktami PZT z biznesmenami i potencjalnymi sponsorami. Szczególnie, ˝e w ciàgu ostatniego roku, gdy ju˝ był w zarzàdzie, zbyt cz´sto w Warszawie si´ nie pojawiał. Na tym tle mo˝e lepiej postàpił prezes Âlàskiego Zwiàzku Tenisowego Dariusz Łukaszewski, który delegatom przed i na zjeêdzie ˝adnego programu nie przedstawił. Najwyraêniej uznał, ˝e to nie program b´dzie elementem decydujàcym o wyborze do władz PZT. Jakie ma oczekiwania wobec swojej pracy w zarzàdzie, mo˝na przeczytaç w jego liÊcie, który zamieszczamy obok.
Przed zjazdem swój sposób działania pokazał tak˝e kolejny nowo wybrany członek zarzàdu, prezes Małopolskiego ZT Dariusz Saletra. Gdy ustalił warunki poparcia delegatów ze swego regionu dla Jacka Muzolfa (mówiło si´ o miejscu w zarzàdzie i obietnicy rozegrania w Krakowie meczu Pucharu Federacji), „poradził” jednej z delegatek, byłej znanej tenisistce, by na zjazd nie jechała. Dlaczego? Bo ta nie ukrywała, ˝e nie zamierza głosowaç za kandydaturà Jacka Muzolfa. – To oczywiste. MieliÊmy głosowaç wszyscy tak samo, jak ustalił zarzàd wojewódzki – mówił bez ˝enady Saletra podczas zjazdu. Tu˝ po zjeêdzie, w polemice z tekstem opublikowanym na portalu Tenisklub.pl, prezesi ze Âlàska i Małopolski oburzali si´ na tak jednostronne przedstawienie ich roli, ale merytorycznych argumentów za swoim wyborem nie podali. – To od mojego maila do prezesa Suskiego rozpocz´ły si´ reformy – powtarza jak mantr´ Łukaszewski i w mi´dzyczasie chyba sam w to uwierzył. Tak˝e w to, ˝e
Zarzàd Polskiego Zwiàzku Tenisowego na kadencj´ 2014-17 Jacek Muzolf – prezes Piotr Szkiełkowski – wiceprezes ds. organizacyjnych Dariusz Łukaszewski – wiceprezes ds. sportowych Jan Walków – wiceprezes ds. rozwoju i współpracy z WZT Mirosław Ginter – skarbnik Jacek Durski – sekretarz generalny Wojciech Andrzejewski Bartłomiej Białaszczyk Dariusz Saletra
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
11
]
10-14_zjazd PZT:Layout 1 14-10-27 12:32 Page 12
Tenis w Polsce
Magdalena Rejniak-Romer w rozmowie z Jerzym Janowiczem
działania poprzedniego prezesa torpedowała „warszawka”. Do zobaczenia na zjeêdzie
]
Niewiele lepiej w tym towarzystwie wypada sam nowo wybrany prezes Jacek Muzolf. Nie chodzi mi o jego umiej´tnoÊci retoryczne, które zaprezentował podczas zjazdu. Jak sam przyznał, po raz pierwszy w ˝yciu prezentował coÊ przy u˝yciu multimediów. Swoje wystàpienie ograniczył do kilku frazesów, ˝e jak działa, to wszyscy przecie˝ wiedzà (był ju˝ prezesem w zast´pstwie ust´pujàcych przed terminem Waldemara Dubaniowskiego i Jacka Ksenia), a o programie nie ma co dyskutowaç, bo oboje kandydaci majà właÊciwie taki sam, oparty o przyj´tà w 2013 roku oficjalnà strategi´ PZT, przygotowanà przez... kontrkandydatk´ Magdalen´ Rejniak-Romer. Zaskakujàca szczeroÊç. Tej szczeroÊci zabrakło jednak w przedstawieniu przyczyn ch´ci kandydowania, mo˝e poza stwierdzeniem, ˝e „wreszcie chciałem zostaç prezesem wybranym przez zjazd, a nie przez kolegów z zarzàdu”. ZłoÊliwi plotkowali w kuluarach, ˝e nowa funkcja pozwoli Jackowi Muzolfowi wzmocniç pozycj´ przed czekajàcà go wkrótce lokalnà rozgrywkà zwiàzanà z niepewnà przyszłoÊcià „jego” klubu –
12 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
AZS Poznaƒ i walkà o przej´cie innego, du˝ego obiektu na terenie Poznania. To tak˝e tłumaczyłoby zaskakujàce pogodzenie si´ z ust´pujàcym prezesem Krzysztofem Suskim, którego wczeÊniej Jacek Muzolf zaciekle zwalczał, Êlàc pisma do Ministerstwa Sportu i Turystyki, a teraz potrzebował głosów jego zwolenników. W tym kontekÊcie pora˝ka młodszej o 21 lat Magdaleny Rejniak-Romer zaledwie o dziewi´ç głosów (39 do 48) pozwala mieç nadziej´, ˝e pr´dzej czy póêniej coÊ
si´ w sferze zarzàdzania polskim tenisem zmieni. Szczególnie, ˝e jak pokazały pierwsze tygodnie po zjeêdzie, wÊród młodszych i patrzàcych dalej w przyszłoÊç ludzi zwiàzanych z tenisem powstajà oddolne inicjatywy majàce na celu zmian´ aktualnej sytuacji. Nie zmieni si´ jednak nic tak długo, jak na zjeêdzie PZT b´dzie reprezentowany zaledwie ułamek klubów i Êrodowisk na co dzieƒ pracujàcych nad rozwojem tej dyscypliny sportu w naszym kraju. Ale to zale˝y ju˝ tylko od nas samych! G
Do pana Adama Romera – „Tenisklub” Jestem zwiàzany z tenisem od wielu lat i obserwuj´ zachodzàce zmiany. Swojà przygod´ zaczàłem ju˝ w 1975 roku. Obecnie dzi´ki obj´tej funkcji mog´ poÊwi´ciç swoje doÊwiadczenie i serce, aby polski tenis rósł w sił´. Szczegółowy plan z przyjemnoÊcià przedstawi´ po skonfrontowaniu swoich planów i wizji z obecnym stanem spraw bie˝àcych w Polskim Zwiàzku Tenisowym. W nadchodzàcych tygodniach zamierzam przeprowadziç audyt spraw dot. sportu wyczynowego. Za kadencji Prezesa Krzysztofa Suskiego zostały uruchomione programy, które na pewno chciałbym kontynuowaç lub nawet ulepszyç. Jednym z istotnych elementów moich planów to uporzàdkowanie spraw wewn´trznych dot. pracy biura i pracy trenerów PZT. T´ współprac´ nale˝y uÊciÊliç i przygotowaç potrzebne narz´dzia do realizacji zamierzonych celów. Podsumowujàc: najpierw chciałbym zaczàç od porzàdku w samym sercu polskiego systemu tenisowego, wprowadzajàc maksymalnà transparentnoÊç i skutecznoÊç. Nast´pnie zaczniemy porzàdkowaç sprawy w tzw. „terenie”. Chc´ stworzyç system gratyfikacji dla klubów. Zgodnie z mojà maksymà: SILNE KLUBY = SILNY ZWIÑZEK = SILNY TENIS!!! Dariusz Łukaszewski
10-14_zjazd PZT:Layout 1 14-10-27 12:33 Page 13
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
13
10-14_zjazd PZT:Layout 1 14-10-27 12:33 Page 14
Tenis w Polsce
Argumenty nie miały znaczenia – mo˝na było zajàç si´ powa˝niejszymi sprawami
Spółdzielnia Spytałem zaprzyjaênionych dziennikarzy z kilku gazet, dlaczego informacj´ o wyborze nowych władz w Polskim Zwiàzku Tenisowym potraktowali milczeniem i czemu nikt si´ nie pokusił o wyjaÊnienie sytuacji, wzgl´dnie komentarz. Usłyszałem, ˝e to nieodpowiednia chwila, by zajmowaç si´ tymi, którzy od lat kopià sobie własny grób. (…) Tekst Karol Stopa | Foto Adam Nurkiewicz ak ktoÊ zada sobie trud i odwiedzi dziÊ w Europie siedziby kilku tenisowych federacji, a potem dokona porównania z tym, czym dysponuje PZT, od razu nasunie mu si´ skojarzenie z przejÊciem od pałacu do szopy. Znany polski tenisista na słynnej konferencji na Torwarze coÊ o tym osobliwym pomieszczeniu wspominał, byç mo˝e te˝ przy okazji pomylił adresy. To tytułem ˝artu rzecz jasna. Bo na powa˝nie i pomijajàc kwestie lokalowe, trudno nie zauwa˝yç, ˝e federacj´, która zajmuje si´ jednà z powa˝niej traktowanych na Êwiecie dyscyplin sportu, wcià˝ mamy niestety na poziomie krajów rozwijajàcych si´. Od sponsora, przez wi´ksze i mniejsze własne turnieje, po siedzib´ z odpowiednimi strukturami, a koƒczàc na centrum treningowym z armià zatrudnionych specjalistów – brak niemal wszystkiego. Efekt zaniechaƒ i lat
J
14 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
radosnego rzàdzenia przez postacie, które o profesjonalizmie na tym polu miały blade poj´cie. Pod koniec maja 2013 roku w tekÊcie pt. „Wybór” z nadziejà pisałem w tym miejscu* o nowym sterniku PZT, biznesmenie Krzysztofie Suskim. Podobnie jak całkiem spora grupa osób czekałem na nowe otwarcie z jego strony, rozsàdne zmiany, inny styl, taki na miar´ XXI wieku. To jednak, co si´ stało w tenisowej centrali na przestrzeni nieco ponad roku, przebiło chyba wszystkie poprzednie federacyjne katastrofy razem wzi´te. Okazało si´, ˝e po stokroç racj´ miał Robert Radwaƒski, ostrzegajàc delegatów w dniu wyborów przed tym człowiekiem. Teraz, po rezygnacji Suskiego, Walne Zgromadzenie Delegatów PZT na brakujàce trzy lata kadencji wybrało 57letniego Jacka Muzolfa. Poznaƒski działacz,
pokonujàc ró˝nicà dziewi´ciu głosów młodszà o 21 lat Magdalen´ Rejniak-Romer, trzeci raz dostał dodatkowà szans´. Przegrana reprezentuje zupełnie inne, nowe pokolenie, jest byłà zawodniczkà. Dla kliki tych samych kolesiów, nieodmiennie zainteresowanych załatwianiem wyłàcznie swoich spraw, a nie jakimÊ tam interesem dyscypliny, jej wykształcenie, znajomoÊç j´zyków, krajowe i zagraniczne referencje czy ogromna pracowitoÊç, okazały si´ nie doÊç wystarczajàce. Mo˝e uda si´ nast´pnym razem – piszà teraz ci, którzy oczekiwali odmiany w tenisowej centrali. Szczerze mówiàc, wcale nie jestem tego taki pewny. Nieszcz´Êcie tego systemu wybierania poprzez delegatów z terenu polega na tym, ˝e metoda jest nieszczelna. Mo˝na bardzo łatwo manipulowaç na poziomie klubu czy okr´gu albo samym wyborem, albo składem delegatów. A ustawianie potem tych „własnych baranków” w dowolny szereg to ju˝ prawdziwa bułka z masłem. OpowieÊci o tym, jak si´ rozgrywa tego rodzaju numery, sà na ogół znacznie ciekawsze ni˝ wi´kszoÊç zjazdowych wystàpieƒ. Wizerunek polskiego tenisa coraz cz´Êciej tworzà dziÊ pr´˝ne, prywatne kluby. Liczà si´ te˝ zast´py rodziców, którym zale˝y przecie˝, aby ich dzieciom było nie tak bardzo pod gór´. Z ka˝dym sezonem przybywa nam zawodników i zawodniczek, którzy po zakoƒczeniu karier skłonni sà wziàç si´ za powa˝ne w koƒcu naprawianie własnej dyscypliny. Mamy jeszcze autentycznie uczciwych pasjonatów tego sportu. Niepoj´te, ˝e w dalszym ciàgu potrafià graç im wszystkim na nosie partyjniacy, przedstawiciele słu˝b i ró˝ni tacy zaprawieni w bojach… Na koniec mimo wszystko nutka optymizmu. Zwiàzana głównie z faktem, ˝e kilka osób w nowym zarzàdzie to na szcz´Êcie nie sà ludzie z wyborczego układu i b´dzie jednak szansa, by tej grupie wytrwałych odnawiaczy uwa˝nie patrzeç na r´ce. Znajàc troch´ całe to towarzystwo i stosowane za ka˝dym razem metody, zapał przejdzie im po 2-3 miesiàcach, zaktywizujà si´ mo˝e np. przy okazji budowy hal, finansowanych przez ministerstwo sportu, a potem do nast´pnych wyborów, albo tych w kraju, albo tych w zwiàzku, jakoÊ obleci. W ka˝dym razie do zakładania kolejnych wyborczych spółdzielni zostało im jeszcze troch´ czasu. G * Tekst pochodzi z bloga www.rotacjawsteczna.blog.pl
15_JURA reklama:Layout 1 14-10-22 14:23 Page 15
„Kawę poproszę – świeżo zmieloną, nie w kapsułkach.”
Stylowa kultura kawy: nawet koneserzy, tacy jak Roger Federer są pod wrażeniem wyszukanych możliwości technicznych kompaktowego ekspresu do kawy IMPRESSA F8 TFT. Intuicyjne sterowanie Rotary Selection sprawia, że obsługa nigdy nie była prostsza, a zastosowany po raz pierwszy w linii F wysokiej rozdzielczości kolorowy wyświetlacz TFT daje możliwość indywidualnego programowania ulubionych napojów. IMPRESSA F8 TFT spełnia każdą kawową fantazję: od aromatycznego espresso po bajkowe latte macchiato. JURA - If you love coffee. www.jura.com
16-17_notki:Layout 1 14-10-22 14:25 Page 16
Z kortów
PO˚EGNANIE ZE ŁZAMI W OCZACH NA LI, dwukrotna mistrzyni turniejów Wielkiego Szlema i wiceliderka rankingu WTA, podj´ła decyzj´ o zakoƒczeniu kariery. Głowa jeszcze by chciała, ale zbuntowało si´ ciało. W wieku niemal 33 lat trudno walczyç z przewlekłà kontuzjà kolana. Ostatni mecz Chinka rozegrała w trzeciej rundzie tegorocznego Wimbledonu z Barborà Zahlavovà-Strycovà. W nast´pnym numerze szeroko przedstawimy sylwetk´ tej znakomitej tenisistki i ciekawej osoby.
MARATON? DLACZEGO NIE... Karolina Woêniacka zamierza pobiec w maratonie. – Zawsze o tym myÊlałam, a Nowy Jork wydaje mi si´ idealnym miejscem. Popatrzyłam w kalendarz, w listopadzie nie mam ju˝ nic do roboty, wi´c dlaczego nie... powiedziała w jednym z wywiadów. A skoro jeszcze przy okazji tenisistka zamierza zebraç troch´ kasy na cele charytatywne, to wszyscy powinniÊmy jej kibicowaç.
VAIDISZOVA ZNÓW GRA Nicole Vaidiszova – w maju 2007 roku siódma tenisistka Êwiata, półfinalistka Roland Garros 2006 i Australian Open 2007, była ˝ona Radka Sztepanka – wróciła na kort w wieku 25 lat. Po 54 miesiàcach przerwy zagrała z „dzikà kartà” w turnieju ITF Women’s Citcuit (75 tys. dolarów) w Albuquerque (USA). W pierwszej rundzie pokonała Sesil Karatanczewà (191 WTA), w drugiej uległa Johannie Koncie (119), ale zdobyła 10 punktów i znów została sklasyfikowana w rankingu – na 993. miejscu.
16 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
PIERWSZA KAPITAN W PUCHARZE DAVISA Tego jeszcze nie grano nigdy i nigdzie – ka-pitanem daviscupowej reprezentacji Hiszpanii została kobieta! Po rezygnacji Carlosa Moyi na to stanowisko powołano GAL¢ LEON--GARCI¢. Nietrudno zgadnàç, ˝e ta nominacja wywołała sporo kontrowersji. Najbardziej dosadnie spraw´ ujàł Toni Nadal, stryj i trener Rafy. – Dobrze by było, gdyby kapitan miał solidnà wiedz´ o m´skim tenisie. Nie mam nic przeciwko niej, ale m´ski tenis bardzo si´ ró˝ni od kobiecego, przede wszystkim pod wzgl´dem taktycznym. Nie mówi´, ˝e jest lepszy; mówi´, ˝e jest inny. Zgodziłbym si´ z tà decyzjà, gdyby Gala miała dziesi´cioletnie doÊwiadczenie trenerskie w pracy z m´˝czyznami. Nie chc´ wszczynaç debaty o seksiêmie, chc´ tylko pomóc Hiszpanii odzyskaç Puchar Davisa – powiedział. Jego komentarz i tak został nazwany „seksistowskim” przez przedstawicieli najwi´kszych partii politycznych w Hiszpanii. Sama Leon-Garcia odmówiła komentarza. ˚eby nie było wàtpliwoÊci: – Rafa zagra w reprezentacji niezale˝nie od tego, kto b´dzie jej kapitanem – dodał stryj-trener. Leon-Garcia rozegrała 651 meczów w WTA Tour, zdobywajàc jeden tytuł (Madryt 2000).
W rankingu wspi´ła si´ na 27. miejsce. Po zakoƒczeniu kariery w 2004 roku została trenerkà, ale pracowała wyłàcznie z kobietami. Pierwszy mecz pod wodzà nowej kapitan Hiszpanie rozegrajà 17-19 lipca 2015 na wyjeêdzie (z Rosjà lub Danià).
16-17_notki:Layout 1 14-10-22 14:25 Page 17
WI¢CEJ
CIEKAWOSTEK
CODZIENNIE
NA
WWW.TENISKLUB.PL
ALE˚ TA BELGIA NIEBEZPIECZNA... SERHIJ STACHOWSKI wycofał si´ z challengera w belgijskim Mons. Nie byłoby w tej informacji nic ciekawego, gdyby nie okolicznoÊci. Otó˝ ukraiƒski tenisista jako uzasadnienie podał... wzgl´dy bezpieczeƒstwa. Był to jego protest przeciwko decyzji ITF, podj´tej na wniosek federacji belgijskiej, o przeniesieniu meczu bara˝owego Grupy Âwiatowej Pucharu Davisa Ukraina – Belgia z Kijowa do Tallinna („gospodarze” przegrali 2:3). Przy okazji rozwin´ła si´ taka oto wymiana opinii na Twitterze. „W zwiàzku z zachowaniem federacji belgijskiej uwa˝am, ˝e wyst´p w Mons byłby dla mnie skrajnie niebezpieczny i dlatego poprosiłem ATP o wycofanie mnie z tego turnieju” – pod tym oÊwiadczeniem Stachowski podpisał si´ imieniem i nazwiskiem. „Zachowujàc si´ w ten sposób, nie zasługujesz na status zawodnika ATP” – odpisał ktoÊ z federacji belgijskiej. Kto konkretnie, nie wiadomo. „Naprawd´? Czy to nie dlatego federacja belgijska zabrała nas do Estonii, gdzie zamiast 5000 kibiców mieliÊmy 100?” – zapytał tenisista. „Chciałabym podzi´kowaç ci za to, ˝e nie przyjedziesz do Mons. Dzi´ki temu Steve Darcis nie b´dzie potrzebował »dzikiej karty« do turnieju głównego” – wtràciła si´ do dyskusji Dominique Monami, dyrektor challegera. „Zrobi´ wszystko, co w mojej mocy, aby uczyniç dyrektor turnieju szcz´Êliwà” – tak na zakoƒczenie pokłonił si´ Stachowski. Potem rozgorzała dyskusja z udziałem innych u˝ytkowników Twittera. Zacz´ła si´ od komentarza emilywilds: „Łoł, czy ktoÊ pami´ta, aby w taki sposób broniç tego, w co si´ wierzy? Nie sàdz´. Serhij, jestem dumna, ˝e nie jesteÊ owcà w stadzie. W tym Êwiecie, gdzie wszyscy wygłaszajà opinie nie słuchajàc innych, uczynki przemawiajà głoÊniej ni˝ słowa. Kto poczuł si´ skrzywdzony?”. Przypomnijmy jeszcze, ˝e podczas turnieju wimbledoƒskiego – na znak protestu przeciwko ingerencji Kremla na Ukrainie – Stachowski ostentacyjnie odmówił rozmów z dziennikarzami rosyjskimi.
˚YCZENIA URODZINOWE OD „TENISKLUBU”
KEN ROSEWALL „Ten, kto zna choç troch´ histori´ tenisa, na dêwi´k takich nazwisk jak Ken Rosewall, Tony Roche, John Newcombe czy Rod Laver reaguje jak fan futbolu, który usłyszy Pele, Garrincha, Nilton Santos...” – pisał na tych łamach Mirosław ˚ukowski. I właÊnie jedna z najwi´kszych legend Êwiatowego tenisa – Ken Rosewall, oÊmiokrotny mistrz turniejów Wielkiego Szlema w singlu i trzykrotny zdobywca Pucharu Davisa – 2 listopada koƒczy 80 lat. ˚yczymy wiele zdrowia!
Foto AFP / East News i Imagine China
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub| 17
18-22_US Open:Layout 1 14-10-22 14:26 Page 18
US Open
Âwiat w cieniu Sereny 18 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
18-22_US Open:Layout 1 14-10-22 14:26 Page 19
Przybyła, pomachała rakietà, zwyci´˝yła... Nie straciła seta, a w ˝adnym wi´cej ni˝ trzy gemy. Serena Williams zdobyła w Nowym Jorku szósty tytuł. W rywalizacji m´˝czyzn, po trz´sieniu ziemi, w koƒcowej scenie z tumanów kurzu wyłonił si´ Marin Cziliç. Polacy znów bez sukcesów. Tekst Jakub Ciastoƒ („Gazeta Wyborcza”) | Foto AFP / East News gnieszka Radwaƒska jak zwykle jechała na Flushing Meadows pełna nadziei. W poprzedzajàcych US Open turniejach spisała si´ bardzo dobrze – w Montrealu rozbiła całà pul´, zwyci´˝ajàc w du˝ej imprezie z mocnà obsadà, w Cincinnati te˝ było nieêle (çwierçfinał). – Forma jest, zdrowie dopisuje – uÊmiechała si´ w Nowym Jorku rozstawiona z czwórkà Polka.
A
Chiƒskie deja vu
Losowanie miało jej pomóc, bo na drodze do çwierçfinału najgroêniej wyglàdały nazwiska Lucie Szafarovej czy Alize Cornet, a Polka przechodziła ju˝ w szlemach przez znacznie g´stsze zasieki. Były wi´c nadzieje, ale skoƒczyło si´... jak zwykle, czyli szybkà pora˝kà. Po ekspresowo przeskoczonej pierwszej rundzie – 6:1, 6:0 z Sharon Fichman to właÊciwie był sparing – przyszła druga, z Shuai Peng. Z pozoru te˝ nic specjalnie trudnego. Chinka była wówczas numerem 39 w rankingu. JeÊli jednak ktoÊ znał histori´ ich pojedynków, zawsze zaci´tych, z bronionymi meczbolami (Wimbledon 2009, Melbourne 2011), mógł si´ spodziewaç kłopotów. I tak właÊnie było, bo rywalka, wywijajàc na linii koƒcowej swoim nietypowym obur´cznym forhendem, pokonała Polk´ 6:3, 6:4. To było niemal idealne deja vu z 2010 roku. Niemal, bo wtedy Peng te˝ zaskoczyła Radwaƒskà w drugiej rundzie US Open, ale inna była pora dnia (wieczór, teraz Êrodek dnia) i wynik (wtedy walka trwała przez trzy sety). Polka – to ju˝ nowojorska tradycja – fenomenu swoich pora˝ek w US Open wyjaÊniç nie umiała. – CoÊ mnie tu hamuje, sama nie wiem co... – wzdychała. Nowy Jork pozostaje jedynym turniejem wielkoszlemowym, w którym nigdy nie przeszła czwartej rundy i a˝ pi´ciokrotnie odpadała w drugiej. Trener Tomasz Wikto-
rowski mówił kiedyÊ, ˝e byç mo˝e tajemnica tkwi w nawierzchni, nieco wolniejszej ni˝ w innych metropoliach z kortami twardymi, ale Radwaƒska, zapytana o t´ teori´ wzruszyła ramionami: – Mo˝e tak, mo˝e nie. Sprawiedliwie trzeba jednak oddaç, ˝e tym razem rywalka na sukces zapracowała. Peng nigdy nie „le˝ała” Radwaƒskiej, bo gra zabójczà dla niej kombinacj´ szczelnej defensywy z ostrymi kontrami po liniach, a tym razem wzniosła si´ na poziom, na jakim jeszcze nie była. Sił wystarczyło jej a˝ do półfinału, w którym w koƒcu zaprotestowało jej ciało. Kort opuszczała na wózku ledwo ˝ywa, w asyÊcie zatroskanej rywalki – Karoliny Woêniackiej. Kolacja z przyjaciółkà
Dunk´ polskiego pochodzenia mo˝na by nazwaç objawieniem imprezy, o ile o kimÊ, kto ju˝ trzy lata temu był numerem jeden na Êwiecie, mo˝na tak powiedzieç. Niespodzianka goniła niespodziank´ (szybkie pora˝ki Radwaƒskiej, Simony Halep, Petry Kvitovej, And˝eliki Kerber, słabsza ni˝ ostatnio postawa Eugenie Bouchard i Marii Szarapowej), natomiast Woêniacka (nr 10) grała równo, a jej przygotowanie fizyczne budziło podziw. Kto wie, byç mo˝e w sensie sportowym jej te˝ posłu˝yło rozstanie z golfistà Rory’m McIlroyem? Poza skalà u kobiet była Serena Williams, która w finale pokonała Woêniackà 6:3, 6:3, si´gajàc po 18. singlowy tytuł wielkoszlemowy. „Momentami mo˝na było odnieÊç wra˝enie, ˝e Woêniacka jest tam tylko po to, bo ktoÊ musi staç po drugiej stronie kortu” – podsumowała agencja Associated Press. Woêniacka pora˝kà jakoÊ specjalnie si´ nie przej´ła. Od dawna przyjaêni si´ z Serenà, wieczorem razem wybrały si´ na kolacj´ i drinka. 33-letnia Williams po ostatniej piłce zalała si´ łzami, na konferencji prasowej wzruszyła si´, powtarzajàc
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
19
]
18-22_US Open:Layout 1 14-10-22 14:26 Page 20
US Open ]
jest za pytanie?! – obruszył si´ tenisista. Mo˝na powiedzieç, ˝e wszystko wróciło do punktu wyjÊcia. M´ski turniej od poczàtku budził wielkie emocje, bo miał byç rozgrywany w wyjàtkowych okolicznoÊciach. W Nowym Jorku zabrakło obroƒcy trofeum Rafaela Nadala, leczàcego uraz nadgarstka. Wielu naturalnych pretendentów prezentowało przed US Open form´ dalekà od ideału – nie zachwycał Andy Murray, a Novak D˝okoviç szybko odpadł w Toronto i Cincinnati. Błyszczał za to ojciec czwórki dzieci, ju˝ 33-letni Roger Federer. Ze Stefanem Edbergiem w lo˝y trenerskiej u boku grał na kortach twardych w USA jak młody bóg. W Toronto osiàgnàł finał, w Cincinnati mocnych na niego ju˝ nie było.
słowo „osiemnaÊcie”. WłaÊnie zrównała si´ z innymi amerykaƒskimi legendami – Martinà Navratilovà i Chris Evert. Wi´cej tytułów wielkoszlemowych w grze pojedynczej majà tylko Helen Wills-Moody (19), Steffi Graf (22) i Margaret SmithCourt (24). – Serena jest najlepszà tenisistkà w historii. Koniec, kropka – obwieÊciła ju˝ jednak kilka lat temu Evert, która w niedziel´ razem z Navratilovà wr´czyła Williams pamiàtkowà bransoletk´ od Tiffany’ego z 18-karatowego złota z wygrawerowanà liczbà 18. Niektórzy po finale narzekali, ˝e kobiecy tenis znów pogrà˝a si´ w monotonii. Ale nic bardziej mylnego – w tym roku po raz pierwszy od 1977 r. w czterech finałach Wielkiego Szlema zagrało osiem ró˝nych tenisistek. Serena do US Open grała wyjàtkowo słabo – odpadła w czwartej rundzie Australian Open, w drugiej Roland Garros i trzeciej Wimbledonu. Ale gdy ju˝ opanowała nerwy – ponoç wyjàtkowo stresowała si´ walkà o t´ „osiemnastk´" – i przyło˝yła do treningów, to konkurencj´ rozbiła w pył.
Nie spaç, to sà półfinały!
Nie taki ciàg dalszy
W m´skim turnieju te˝ od˝yły polskie nadzieje, bo Jerzy Janowicz przed przyjazdem na Flushing Meadows w koƒcu zaczàł przypominaç swojà wersj´ z poprzedniego sezonu. W Cincinnati sprawił niespodziank´ pokonujàc Grigora Dimitrowa, półfinalist´ Wimbledonu i numer 8 na Êwiecie. W Winston-Salem znów imponował pewnoÊcià siebie, dobrze serwował, a nawet przytrafił mu si´ dawno nie widziany mecz bez podwójnych bł´dów serwisowych. Skoƒczyło si´ na przegranym z Lukaszem Rosolem finale, pierwszym od listopada 2012 (Pary˝ Bercy) i najwi´kszym sukcesie od półfinału Wimbledonu 2013. W Nowym Jorku miał byç ciàg dalszy i zacz´ło si´ obiecujàco, bo polski olbrzym pokonał w pierwszej rundzie Duszana Lajovicia 6:3, 7:5, 5:7, 7:5. Potem jednak szybko wróciliÊmy na ziemi´... Gdy poziom trudnoÊci nieco wzrósł, a po drugiej stronie siatki stanàł Kevin Anderson, solidny rzemieÊlnik z pierwszej „20” rankingu, Janowiczowi energii do walki wystarczyło tylko na seta – 7:6, 2:6, 1:6, 3:6. – Jak wyglàdajà twoje treningi, ile godzin dziennie çwiczysz? – dociekał jeden z polskich dziennikarzy podczas konferencji prasowej z Janowiczem. – Co to w ogóle
20 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
Agnieszka Radwaƒska lubi Nowy Jork, ale nie US Open
Gdy po kilku pierwszych dniach w Nowym Jorku okazało si´, ˝e wieÊci o słabszej formie D˝okovicia były jednak nieco przesadzone, wszyscy zacz´li zacieraç r´ce na finał marzeƒ, czyli starcie Serba ze Szwajcarem. I rzeczywiÊcie długo si´ na to zanosiło, bo D˝okoviç i Federer wycinali kolejnych rywali. W çwierçfinale Roger obronił dwa meczbole z Gaelem Monfilsem, który zapomniał, ˝e na kort wychodzi, ˝eby si´ troch´ powygłupiaç, i zagrał naprawd´ Êwietnie. Francuz został jednak ostatecznie poskromiony w pi´ciu setach. Od finału marzeƒ dzieliły nas tylko dwa mecze. Kei Nishikori wyrósł na rewelacj´ turnieju po efektownych zwyci´stwach nad Milosem Raonicem i Stanislasem Wawrinkà, ale nikt nie dawał Japoƒczykowi szans w półfinałowym starciu z D˝okoviciem. Tym bardziej, ˝e Nishikori miał w nogach dwie pi´ciosetówki z rz´du. Tak samo mało kto wierzył, ˝e Marin Cziliç, nawet bioràc pod uwag´ imponujàcy triumf nad Tomaszem Berdychem w çwierçfinale, mo˝e postawiç si´ rozp´dzonemu Federerowi. Szwajcar nigdy wczeÊniej nie przegrał z tym rywalem, a Chorwat nigdy dotàd nie sprawiał wra˝enia człowieka, który mentalnie i sportowo dorósł do wielkoszlemowego finału. JeÊli jednak ktoÊ przespał sobotnie półfinały, obudził si´ w innej rzeczywistoÊci. Nishikori ograł bowiem D˝okovicia 6:4, 1:6, 7:6, 6:3, a Cziliç rozbił Federera w godzin´ i 45 minut minut 6:3, 6:4, 6:4.
]
18-22_US Open:Layout 1 14-10-22 14:26 Page 21
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
21
18-22_US Open:Layout 1 14-10-22 14:26 Page 22
US Open
Jerzy Janowicz nie miał nic do powiedzenia nawet Kevinowi Andersonowi
]
Serb przegrał, bo zagrał zbyt pasywnie, zlekcewa˝ył szybkoÊç Japoƒczyka i jego błyskotliwe kontrataki, a zm´czenie Nishikoriego okazało si´ nie mieç znaczenia. Szwajcar uległ Chorwatowi w podobnych okolicznoÊciach jak w 2009 roku Juanowi Martinowi del Potro. Rywal okazał si´ dla niego za silny pod ka˝dym wzgl´dem – serwował nie do obrony i wbijał forhendami w beton. Wobec takiego bombardowania finezja i technika weterana były bezbronne. Finał Nishikori – Cziliç wielu wprawił w osłupienie, a reklamodawców i telewizje doprowadził nawet do niezłego bólu głowy, bo z punktu widzenia amerykaƒskiego widza był to finał nie do oglàdania. Dla wytrawnych fanów tenisa stanowił jednak rarytas – pierwszy od 12 lat finał Wielkiego Szlema bez gracza z pierwszej dziesiàtki. Po raz ostatni zdarzyło si´ to w 2002 roku w Pary˝u, gdy Albert Costa (20 ATP) pokonał Juana Carlosa Ferrero (11 ATP). Nishikori to przed US Open numer 11, a Cziliç – 16. O dwóch takich, co ukradli histori´
W Nowym Jorku symbolicznie skoƒczyła si´ pewna epoka, bo odkàd Marat Safin
22 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
Marin Cziliç posłuchał rad Gorana Ivanisevicia – wzmocnił serwis i psychik´
wygrał w 2005 roku finał Australian Open z Lleytonem Hewittem, m´skie mecze o wielkoszlemowe zwyci´stwa zostały zdominowane przez garstk´ graczy. Federer zgarnàł w tym czasie 13 tytułów (4 zdobył wczeÊniej), Nadal – 14, Djokoviç – 7, 2 doło˝ył Murray, a po 1 – Del Potro i Wawrinka. W ka˝dym z finałów z udziałem przedstawiciela tej ostatniej trójki zawsze był jednak ktoÊ z tej pierwszej, która zdobyła a˝ 34 na 38 mo˝liwych do wywalczenia trofeów. Nigdy wczeÊniej tak niewielu zawodników z tak wielkà przewagà nie dominowało nad całà resztà. To, co teraz zdarzyło si´ w Nowym Jorku, było te˝ pi´knà historià o dwójce tenisistów, którzy z pomocà wielkich trenerów wydobyli ze swojego tenisa to, co najlepsze. Nishikori, w którego edukacj´ koncern Sony wpompował swego czasu miliony i wysłał na Floryd´ do Akademii Nicka Bollettieriego, rozkwitł dopiero, gdy za jego treningi wziàł si´ Michael Chang, amerykaƒski mistrz Roland Garros z 1989 roku. Najwi´kszym problemem Japoƒczyka był kulejàcy serwis, brak wystarczajàcej
agresji i słabe przygotowanie fizyczne – wiele było turniejów, gdy szło mu Êwietnie, ale pod koniec przegrywał przez kontuzje. Chang wzmocnił Nishikoriego, którego serwis i forhend wa˝à znacznie wi´cej, a kontuzje znikn´ły. To samo mo˝na powiedzieç o Cziliciu. Jego talent długo szlifowali trenerzy w Zagrzebiu, a potem Bob Brett w swojej akademii w San Remo, ale Chorwat nigdy nie przebił si´ do Êcisłej czołówki. Odmienił go dopiero Goran Ivaniseviç, który na poczàtku roku na powa˝nie zabrał si´ za trenowanie rodaka. Poprawił jego serwis i wzmocnił psychicznie. Cziliç przestał si´ denerwowaç, wytrzymuje trudne momenty, co doskonale było widaç w półfinale i finale, który wygrał 6:3, 6:3, 6:3. Mecz decydujàcy o tytule był jednostronny, bo Nishikori w koƒcu chyba p´kł fizycznie i psychicznie, ale dla obu z nich tegoroczny US Open zwiastuje raczej kolejne wspaniałe chwile ni˝ jednorazowy szczyt kariery. D˝okoviç, Federer i spółka na pewno nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa, wi´c kolejny wielkoszlemowy sezon zapowiada si´ pasjonujàco. G
23_US Open wyniki:Layout 1 14-10-23 21:49 Page 23
US OPEN
WIELKI SZLEM 36 203 760 DOLARÓW AM. NOWY JORK, 25.08 – 07.09
Singiel kobiet Magda Linette odpadła w I, a Urszula Radwaƒska w II rundzie eliminacji. I runda: Qiang Wang (Chiny, Q) – Paula Kania (Polska, Q) 6:2, 6:0; Aleksandra Kruniç (Serbia, Q) – Katarzyna Piter (Polska) 6:4, 6:1; Agnieszka Radwaƒska (Polska, 4) – Sharon Fichman (Kanada) 6:1, 6:0. II runda: Shuai Peng (Chiny) – A. Radwaƒska 6:3, 6:4. IV runda: Serena Williams (USA, 1) – Kaia Kanepi (Estonia) 6:3, 6:3; Flavia Pennetta (Włochy, 11) – Casey Dellacqua (Australia, 29) 7:5, 6:2; Wiktoria Azarenka (BiałoruÊ, 16) – Kruniç 4:6, 6:4, 6:4; Jekaterina Makarowa (Rosja, 17) – Eugenie Bouchard (Kanada, 7) 7:6(2), 6:4; Belinda Bencic (Szwajcaria) – Jelena Jankoviç (Serbia, 9) 7:6(6), 6:3; Peng – Lucie Szafarzova (Czechy, 14) 6:3, 6:4; Caroline Wozniacki (Dania, 10) – Maria Szarapowa (Rosja, 5) 6:4, 2:6, 6:2; Sara Errani (Włochy, 13) – Mirjana Lucziç-Baroni (Chorwacja, Q) 6:3, 2:6, 6:0. åwierçfinały: S. Williams – Pennetta 6:3, 6:2; Makarowa – Azarenka 6:4, 6:2; Peng – Bencic 6:2, 6:1; Wozniacki – Errani 6:0, 6:1. Półfinały: S. Williams – Makarowa 6:1, 6:3; Wozniacki – Peng 7:6(1), 4:3 krecz. Finał: S. Williams – Wozniacki 6:3, 6:3. Singiel m´˝czyzn Michał Przysi´˝ny odpadł w III (ostatniej) rundzie eliminacji. I runda: Jerzy Janowicz (Polska) – Duszan Lajoviç (Serbia) 6:3, 7:5, 5:7, 7:5. II runda: Kevin Anderson (RPA, 18) – Janowicz 6:7(6), 6:2, 6:1, 6:3. IV runda: Novak D˝okoviç (Serbia, 1) – Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 22) 6:1, 7:5, 6:4; Andy Murray (W. Brytania, 8) – Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 9) 7:5, 7:5, 6:4; Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 3) – Tommy Robredo (Hiszpania, 16) 7:5, 4:6, 7:6(7), 6:2; Kei Nishikori (Japonia, 10) – Milos Raonic (Kanada, 5) 4:6, 7:6(4), 6:7(6), 7:5, 6:4; Tomasz Ber-
dych (Czechy, 6) – Dominic Thiem (Austria) 6:1, 6:2, 6:4; Marin Cziliç (Chorwacja, 14) – Gilles Simon (Francja, 26) 5:7, 7:6(3), 6:4, 3:6, 6:3; Gael Monfils (Francja, 20) – Grigor Dimitrow (Bułgaria, 7) 7:5, 7:6(5), 7:5; Roger Federer (Szwajcaria, 2) – Roberto Bautista-Agut (Hiszpania, 17) 6:4, 6:3, 6:2. åwierçfinały: D˝okoviç – A. Murray 7:6(1), 6:7(1), 6:2, 6:4; Nishikori – Wawrinka 3:6, 7:5, 7:6(7), 6:7(5), 6:4; Cziliç – Berdych 6:2, 6:4, 7:6(4); Federer – Monfils 4:6, 3:6, 6:4, 7:5, 6:2. Półfinały: Nishikori – D˝okoviç 6:4, 1:6, 7:6(4), 6:3; Cziliç – Federer 6:3, 6:4, 6:4. Finał: Cziliç – Nishikori 6:3, 6:3, 6:3. Debel kobiet I runda: Janette Husarova, Paula Kania (Słowacja, Polska) – Bojana Jovanovski, Monica Puig (Chorwacja, Portoryko) 6:4, 6:4; Petra Cetkovska, Katarzyna Piter (Czechy, Polska) – Grace Min, Melanie Oudin (USA, WC) 6:3, 6:3; Gabriela Dabrowski, Aleksandra Rosolska (Kanada, Polska) – Ashley Barty, Casey Dellacqua (Australia, 10) 6:2, 6:3. II runda: Lucie Hradecka, Michaella Krajicek (Czechy, Holandia, 11) – Husarova, Kania 6:3, 6:2; Jekaterina Makarowa, Jelena Wiesnina (Rosja, 4) – Cetkovska, Piter 6:4, 6:1; Dabrowski, Rosolska – Misaki Doi, Elina Switolina (Japonia, Ukraina) 4:6, 6:2, 6:4. III runda: Andrea Hlavaczkova, Zhie Jeng (Czechy, Chiny, 8) – Dabrowski, Rosolska 6:4, 6:3. Finał: Makarowa, Wiesnina – Martina Hingis, Flavia Pennetta (Szwajcaria, Włochy) 2:6, 6:3, 6:2. Debel m´˝czyzn I runda: Eric Butorac, Raven Klaasen (USA, RPA, 12) – Tomasz Bednarek, Johan Brunstroem (Polska, Szwecja) 6:3, 6:1; Mariusz Fyrstenberg, Marcin Matkowski (Polska) – Andre Begemann, Julian Knowle (Niemcy, Austria) 6:3, 6:4.
II runda: Fyrstenberg, Matkowski – Juan Sebastian Cabal, Robert Farah (Kolumbia, 16) 4:6, 6:4, 6:4. III runda: Ivan Dodig, Marcelo Melo (Brazylia, Chorwacja, 4) – Fyrstenberg, Matkowski 6:4, 6:4. Finał: Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 1) – Marcel Granollers, Marc Lopez (Hiszpania, 11) 6:3, 6:4. Mikst I runda: Kveta Peschke, Marcin Matkowski (Czechy, Polska) – Lisa Raymond, Scott Lipsky (USA) 4:6, 6:3, 11-9. II runda: Peschke, Matkowski – Christina McHale, Stefan Kozlov (USA) 5:7, 6:2, 10-8. åwierçfinał: Yung-Jan Chen, Ross Hutchins (Tajwan, W. Brytania) – Peschke, Matkowski 6:3, 1:2 krecz. Finał: Sania Mirza, Bruno Soarez (Indie, Brazylia, 1) – Abigail Spears, Santiago Gonzalez (USA, Meksyk) 6:1, 2:6, 11-9. Juniorki Finał singla: Marie Bouzkova (Czechy) – An˝elina Kalinina (Ukraina, 9) 6:4, 7:6(5). Finał debla: Ipek Soylu, Jil Belen Teichmann (Turcja, Szwajcaria, 6) – Wiera Łapko, Tereza Mihalikova (BiałoruÊ, Słowacja) 5:7, 6:2, 10-7. Juniorzy I runda singla: Stefan Kozlov (USA, 4) – Jan Zieliƒski (Polska) 6:2, 6:3; Mikael Ymer (Szwecja, Q) – Hubert Hurkacz (Polska) 6:2, 6:2. Finał: Omar Jasika (Australia) – Quentin Halys (Francja, 5) 2:6, 7:5, 6:1. I runda debla: Viktor Durasovic, Nicolae Frunza (Norwegia, Rumunia) – Jan Choinski, Hubert Hurkacz (Niemcy, Polska) 7:6(6), 4:6, 10-6; Borys Pokotiłow, Jan Zieliƒski (Rosja, Polska) – Deiton Baughman, Walker Duncan (USA, WC) 6:3, 5:7, 10-7. II runda: Duck-Hee Lee, Marc Polmans (Korea Płd., Australia, 8) – Pokotiłow, Zieliƒski 7:6(8), 6:7(7), 13-11. Finał: Omar Jasika, Naoki Nakagawa (Australia, Japonia, 6) – Rafael Matos, Joao Menezes (Brazylia) 6:3, 7:6(6).
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
23
24-25_NANKIN:Layout 1 14-10-22 14:36 Page 24
Tenis młodzie˝owy
Jan Zieliƒski, Kamil Majchrzak i trener Jakub Ulczyƒski (w Êrodku)
Igrzyska nadziei Jeszcze nigdy polski tenisista (ani tenisistka) nie stał na prawdziwym podium olimpijskim. Zmieniç to mogà Kamil Majchrzak i Jan Zieliƒski, którzy z Letnich Igrzysk Olimpijskich Młodzie˝y przywieêli trzy medale, w tym dwa złote. Pierwszy z nich triumfował w singlu i zdobył bràz w mikÊcie, w którym zwyci´˝ył ten drugi. W deblu zaj´li czwarte miejsce. Tekst Antoni Cichy | Foto Beata Kowalska / PZT amil Majchrzak, urodzony 13 stycznia 1996 roku, zaczàł turniej z wysokiego „C”. W pierwszych rundach wygrywał bezdyskusyjnie, nie pozostawiajàc rywalom najmniejszych złudzeƒ. Robił to w iÊcie mistrzowskim stylu, jakby zapowiadajàc to, co miało si´ wydarzyç w kolejnych dniach. Najtrudniejszà przeszkod´ Polak musiał przeskoczyç w półfinale, kiedy trafił na lidera juniorskiego rankingu ITF, Andrieja Rublowa.
K
24 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
Ten mecz obfitował w mnóstwo zwrotów i niezwykłych zdarzeƒ. Nie brakowało smaczków rodem z turniejów Wielkiego Szlema, zagraƒ najwy˝szych lotów, ale i dramatycznych scen. Rosjanina w trzecim secie zacz´ły łapaç skurcze, nie był nawet w stanie dojÊç do ławki, a pomocy medycznej udzielono mu przy linii koƒcowej. Majchrzak z najtrudniejszym rywalem i sportowà karuzelà na korcie uporał si´ wzorowo. A gdy ju˝ odprawił Rublowa, czekało go nieco łatwiejsze zadanie w finale.
Z niego równie˝ wywiàzał si´ koncertowo. Skoro pokonał turniejowà „jedynk´”, to dlaczego nie miałby poradziç sobie i z „dwójkà”? Brazylijczyk Orlando Moraes Luz, w przeciwieƒstwie do Rosjanina, nie wygrał z Polakiem nawet seta, choç ust´pował mu naprawd´ nieznacznie. Niepowodzenie łàczy
Majchrzak nie poprzestał na złocie w singlu. W rywalizacji miksta, w której biało-czerwoni rozdawali karty, najlepszy singlista
24-25_NANKIN:Layout 1 14-10-22 14:37 Page 25
musiał si´ jednak nieco usunàç w cieƒ i zrobiç miejsce swojemu deblowemu partnerowi (w tej konkurencji przegrali półfinał oraz mecz o trzecie miejsce). Jan Zieliƒski, młodszy od kolegi o dokładnie 44 tygodnie, wystàpił w parze z Jil Teichmann (w singlu rozstawionà z numerem 5). W drodze do finału Szwajcarka i Polak nie stracili ani jednego seta, prezentujàc si´ coraz korzystniej ze spotkania na spotkanie. åwierçfinałowe i półfinałowe konfrontacje momentami przypominały starcie Dawida z Goliatem i nie było wàtpliwoÊci, kto w którà rol´ si´ wcielił. Dopiero w finale Zieliƒski i Teichmann długo nie mogli si´ odnaleêç i przegrali pierwszà partie w turnieju. Byç mo˝e miała na to wpływ zmiana miejsca rozgrywania spotkania, poniewa˝ ze wzgl´du na deszcz walk´ o tytuł w mikÊcie przeniesiono do hali. Kiedy jednak polsko-szwajcarski duet wszedł na właÊciwe obroty, był ju˝ nie do zatrzymania. Po zwyci´skim spotkaniu przyszedł czas na komplementy. – Nie mogłem prosiç o lepszà partnerk´. Wspólnà gr´ na igrzyskach zaproponowałem jej jakieÊ pi´ç miesi´cy temu. Byłem bardzo zadowolony, ˝e si´ zgodziła – powiedział uradowany
Zieliƒski. Z wzajemnoÊcià. – Byłam szcz´Êliwa, ˝e taki tenisista jak Janek wybrał właÊnie mnie – mówiła w podobnym tonie Jil, której nie powiodło si´ w turnieju singlistek. Ona odpadła w drugiej rundzie, on te˝, a te niepowodzenia – paradoksalnie – scementowały mistrzowski duet. Chcieli powetowaç sobie gdzieÊ słabe wyst´py w singlu, a mikst nadał si´ do tego najlepiej. Swoje trzy grosze do rywalizacji par mieszanych dorzucił tak˝e Majchrzak, którego partnerkà była niespełna 16-letnia Fanni Ivetta Stollar. Polak i W´gierka szczególnie upodobali sobie super tiebreaki – tak wygrywali w pierwszej rundzie, w drugiej, a potem w finale pocieszenia, czyli w meczu o bràzowe medale. Debiut jak si´ patrzy
Trzy medale, w tym dwa z najcenniejszego kruszcu – to dorobek naprawd´ imponujàcy, a trzeba jeszcze pami´taç o minimalnej pora˝ce w meczu o trzecie miejsce w deblu. Malkontentem w tym przypadku na pewno byç nie mo˝na. To dopiero drugie Letnie Igrzyska Olimpijskie Młodzie˝y w historii, a pierwsze, w których w rywalizacji tenisistów wzi´li udział Polacy. G
LETNIE IGRZYSKA OLIMPIJSKIE MŁODZIE˚Y NANKIN, 17-24.08 Singiel juniorek Finał: Shilin Xu (Chiny) – Iryna Szymanowicz (BiałoruÊ) 6:3, 6:1. Singiel juniorów Finał: Kamil Majchrzak (Polska, 7) – Orlando Luz (Brazylia, 2) 6:4, 7:5. Debel juniorek Finał: An˝elina Kalinina, Iryna Szymanowicz (Ukraina, BiałoruÊ, 3) – Daria Kasatkina, Anastazja Komardina (Rosja, 2) 6:4, 6:4. Debel juniorów Finał: Orlando Luz, Marcelo Zormann (Brazylia, 2) – Karen Chaczanow, Andriej Rublow (Rosja, 1) 7:5, 3:6, 10-3. Mecz o trzecie miejsce: Ryotaro Matsumara, Jumpei Yamasaki (Japonia) – Kamil Majchrzak, Jan Zieliƒski (Polska) 6:4, 0:6, 10-4. Mikst Finał: Jil Teichmann, Jan Zieliƒski (Szwajcaria, Polska, 5) – Qiu Yu Ye, Jumpei Yamasaki (Chiny, Japonia) 4:6, 6:3, 10-4. Mecz o trzecie miejsce: Fanni Stolar, Kamil Majchrzak (Polska, W´gry, 7) – Ioana Ducu, Matias Zukas (Rumunia, Argentyna) 7:5, 3:6, 10-3.
NOWY JORK, NOWY MISTRZ. GRATULACJE MARIN! NOWE RAKIETY HEAD GRAPHENE PRESTIGE PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
25
www.head.pl
26-27_DAVIS CUP:Layout 1 14-10-22 14:37 Page 26
Puchar Davisa
Rogerowi do kolekcji Czy Roger Federer po raz pierwszy w karierze wzniesie Puchar Davisa? Wielka kolekcja mistrza jest wyraênie niepełna, wi´c nie ma co si´ dziwiç, ˝e właÊnie zdobycie tego trofeum uznał za jeden z głównych celów na ten sezon. Szwajcaria jeszcze nigdy nie zwyci´˝yła w tych rozgrywkach, a tylko raz grała w finale. Po 22 latach b´dzie powtórka. Tekst Justyna Krupa | Foto AFP / East News półfinale Szwajcarzy zmierzyli si´ w Genewie z Włochami. Kibice, których zebrało si´ a˝ 18 tysi´cy, nie mieli powodów do narzekaƒ. Ich kadr´ w tym sezonie tworzà dwaj tenisiÊci z czołowej piàtki rankingu ATP. I Federer, i Stanislas Wawrinka podchodzà do reprezentacyjnych obowiàzków nadzwyczaj powa˝nie. Federer zaczàł od ogrania w trzech setach Simone Bolellego, plasujàcego si´ wówczas dopiero w ósmej dziesiàtce rankingu ATP. Tylko w pierwszej partii Włoch był w stanie dotrzymywaç kroku Szwajcarowi, ulegajàc mu w tiebreaku. Póêniej Federer mógł si´ ju˝ oddawaç na Twitterze zachwytom nad genewskimi wschodami i zachodami słoƒca.
W
Teoretycznie Wawrinka miał trudniejszà przepraw´ – w koƒcu Fabio Fognini to obecnie najlepszy tenisista włoski, jednak w pojedynkach w cyklu ATP tylko raz pokonał Szwajcara – w 2013 roku w Acapulco. W Genewie nie było tego „drugiego razu” – Wawrinka wygrał pewnie, w trzech setach. GoÊcie nie składali jednak broni. Fognini z Bolellim zemÊcili si´ w deblu, wygrywajàc pi´ciosetówk´ z Wawrinkà i Marco Chiudinellim. Przewaga gospodarzy skurczyła si´ do stanu 2:1 i o wszystkim miał zadecydowaç nie kto inny, jak Federer. A po drugiej stronie siatki – Fognini. Włoch najwi´cej z gry miał w trzecim secie, ale zmarnował cztery „breakpointy”. Federer sam zadbał wi´c o to, aby jego
Jo-Wilfried Tsonga i Richard Gasquet zdetronizowali Czechów
26 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
marzenia o finale si´ ziÊciły. – Ciesz´ si´, ˝e byłem w stanie „zrobiç ró˝nic´” w tej rywalizacji – podkreÊlał. W nagrod´ Stan i kapitan Severin Luethi dosłownie nosili Rogera na r´kach. Pokonani w damskiej szatni...
Na drodze Szwajcarów do pucharu stanà Francuzi, którzy błyskawicznie rozprawili si´ z broniàcymi tytułu Czechami. Richard Gasquet, choç indywidualnie ma za sobà Êredni sezon, tym razem błyszczał na kortach Roland Garros. Tomasz Berdych był oczywistym faworytem starcia z Gasquetem. Tym razem coÊ si´ jednak w czeskiej maszynie zaci´ło. – Brakowało cierpliwoÊci i pewnoÊci w grze – narzekał na łamach czeskich mediów Jan Kodesz, były triumfator z Pary˝a. – A Gasquet grał sprytnie i dokładnie; tak, jak si´ na màczce powinno graç. Wynik – zaledwie osiem gemów dla Berdycha – mówi sam za siebie. W drugim starciu Jo-Wilfried Tsonga zanotował prawie taki sam. Tyle tylko, ˝e oddał Lukaszowi Rosolowi jednego gema mniej. Czesi nie czuli si´ wi´c komfortowo przed rywalizacjà deblistów. W rodzimych mediach narzekali nawet na to, ˝e gospodarze przydzielili im... damskà szatni´. – Bez pisuarów – uÊciÊlił ze Êmiechem Sztepanek, który miał jednak znacznie powa˝niejsze powody do zmartwieƒ. Poczàtkowo kapitan Arnaud Clement miał wystawiç do gry podwójnej Gaela Monfilsa i Juliena Benneteau, ale ostatecznie uznał, ˝e lepiej b´dzie, jeÊli za ciosem pójdà obaj singliÊci. I opłaciło si´. Wprawdzie pierwszà parti´ wygrali Czesi, ale potem Francuzi przej´li kontrol´ nad spotkaniem. Statystyka asów była bezlitosna: 16 do 1 na korzyÊç gospodarzy. Du˝y wpływ na postaw´ goÊci miały problemy Sztepanka z bólem pleców, przez które musiał wziàç przerw´ medycznà. – Normalnie zszedłbym z kortu, ale z szacunku dla kibiców i dru˝yny chciałem to jakoÊ dograç – tłumaczył póêniej. W sobot´ Francuzi prowadzili ju˝ 3:0, wi´c w niedziel´ tylko dopełniono formalnoÊci. Finał Pucharu Davisa 2014 odb´dzie si´ w Lille w dniach 21-23 listopada. Czesi tymczasem zastanawiajà si´, co dalej z ich kadrà. – Mam umow´ na przyszły rok, ale jeÊli Berdych i Sztepanek odejdà, to ja te˝ tego nie widz´ – mówił czeskim mediom kapitan Jaroslav Navratil. Na razie jednak na rezygnacj´ 36-letniego Sztepanka wcale si´ nie zanosi.
26-27_DAVIS CUP:Layout 1 14-10-22 14:38 Page 27
... a kobieta w m´skiej
Na odejÊcie zdecydował si´ kapitan innej ekipy. Po tym, jak Hiszpania, osłabiona brakiem mi´dzy innymi Rafaela Nadala i Davida Ferrera, uległa w bara˝ach Brazylii i opuÊciła Grup´ Âwiatowà, zrezygnował ze swojej funkcji Carlos Moya. Zacz´ło si´ poszukiwanie winnych, bo Hiszpanie nie mogà zrozumieç, jakim cudem spadli do „drugiej ligi”. Były pretensje, ˝e zawodnicy, którym hiszpaƒska federacja pomogła rozwinàç skrzydła, nie majà ochoty si´ odwdzi´czaç i w Pucharze Davisa musi graç „trzeci garnitur”. Toni Nadal argumentował, ˝e Moya był za mi´kki i powinien był wywrzeç wi´kszà presj´ na tych wielkich nieobecnych. Dodał równie˝, ˝e rozgrywanie Pucharu DaPuchar Davisa visa tu˝ po US Open to sprawiłby wielkà radoÊç niezbyt szcz´Êliwy ponie tylko Rogerowi Federerowi, mysł. ale całej Szwajcarii Co ciekawe, funkcj´ kapitana przej´ła Gala Leon-Garcia, dyrektor sportowa hiszpaƒskiej federacji. Rozbudziło to w tamtejszych mediach płomiennà dyskusj´ o tym, czy kobieta powinna pełniç takà rol´ przy m´skiej dru˝ynie. – PUCHAR DAVISA B´dzie to pewne wyzwanie logistyczne, 12-14.09 bo kapitan dru˝yny cz´sto przebywa w szatni, gdzie zawodnicy chodzà skàpo PÓŁFINAŁY GRUPY ÂWIATOWEJ ubrani – wypalił wujek Rafy. Pary˝. FRANCJA – CZECHY 4:1. Richard Gasquet – Tomasz Berdych 6:3, 6:2, 6:3; Jo-WilJak uatrakcyjniç formuł´ Pucharu Davisa, fried Tsonga – Lukasz Rosol 6:2, 6:2, 6:3; Gasquet, Tsonga – Berdych, Radek Sztepanek ma pomysł Francesco Ricci Bitti. Chciałby, 6:7(5), 6:4, 7:6(5), 6:1; Julien Benneteau – Jirzi Vesely 4:6, 3:6; Gael Monfils – Rosol aby rywalizowano do dwóch wygranych 5:7, 6:4, 7:5. setów, a nie trzech. Prezesowi ITF marzy Genewa. SZWAJCARIA – WŁOCHY 3:2. Roger Federer – Simone Bolelli 7:6(5), 6:4, 6:4; si´ te˝ zlikwidowanie drugiego serwisu. Stanislas Wawrinka – Fabio Fognini 6:2, 6:3, 6:2; Marco Chiudinelli, Wawrinka – Bolelli, FoOdrzucił za to pomysł, by rozgrywki te gnini 5:7, 6:3, 7:5, 3:6, 2:6; Federer – Fognini 6:2, 6:3, 7:6(4); Michael Lammer – Andreodbywały si´ co dwa lata. as Seppi 4:6, 6:1, 4:6. Polska pucharowy sezon 2015 zacznie od Finał odb´dzie si´ we Lille (21-23 listopada). spotkania z Litwà. JeÊli wygra (mecz odb´dzie si´ u nas), w drugiej rundzie Bara˝e Grupy Âwiatowej: Indie – Serbia 2:3, Brazylia – Hiszpania 3:1, Izrael – Argentyna zmierzy si´ z Ukrainà (tak˝e w domu). 2:3 (teren neutralny), Kanada – Kolumbia 3:2, USA – Słowacja 5:0, Australia – Uzbekistan Zwyci´zca tej rywalizacji awansuje do ba5:0, Holandia – Chorwacja 2:3, Ukraina – Belgia 2:3 (teren neutralny). ra˝y o Grup´ Âwiatowà. G
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
27
28-31_turnieje ATP i WTA:Layout 1 14-10-22 14:39 Page 28
Tenis na Êwiecie
Serena Williams i zespół pierwszej pomocy medycznej
28 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
28-31_turnieje ATP i WTA:Layout 1 14-10-22 14:39 Page 29
Wirus dobry na wszystko? Po US Open tenisowa karawana zrobiła sobie krótkà przerw´, a nast´pnie podà˝yła na Daleki Wschód. Od pewnego czasu karty tasujà i rozdajà tam organizatorzy i sponsorzy z Chin. W tym roku do kalendarza WTA wprowadzili a˝ siedem imprez (w tym trzy po raz pierwszy), natomiast panom zaproponowali trzy pozycje: nowy turniej w Shenzhen oraz tradycyjne perełki – Pekin i Szanghaj. Tekst Sylwester Sikora | Foto AFP / East News i Imagine China
obiecy tenis znalazł si´ tej jesieni w dziwacznej sytuacji. Niby młodsze zawodniczki atakujà – najlepszym przykładem Eugenie Bouchard, która w rankingu zdystansowała Agnieszk´ Radwaƒskà – ale najwi´ksze turnieje wygrywajà wcià˝ te same znane i uznane gwiazdy: w Tokio Ana Ivanoviç bez straty seta, w Wuhanie – Petra Kvitova, a w Pekinie (turniej obowiàzkowy) – Maria Szarapowa, zdobywajàc pierwszy tytuł od Roland Garros, ale ju˝ czwarty w sezonie. Z drugiej strony, w dwóch wielkich imprezach chiƒskich nastàpił istny „pomór” faworytek, które jak nie przegrywały, to oddawały walkowery lub poddawały mecze. W Wuhanie skreczowały Serena Williams (wirus!?), Jelena Jankoviç, Dominika Cibulkova i Garbine Muguruza (po wyeliminowaniu z turnieju Simony Halep), a Maria Szarapowa uległa Timei Bacsinszky. W Pekinie Serena (kolano) i Halep (biodro) nie wyszły na kort w çwierçfinałach, Venus zaÊ oddała walkowera w trzeciej rundzie. Jasne – bohaterki sà zm´czone sezonem i myÊlami były ju˝ w Finałach WTA Tour w Singapurze. W porzàdku. Tych kontuzji i wirusów jest chyba jednak troch´ za wiele. Serena
K
Williams, która od lat prze˝ywa i bardzo powa˝ne, i mniej istotne kłopoty, w tym roku tak˝e – w du˝ych turniejach – niespodziewanie traciła zdrowie. W tej sytuacji okazem zdrowia okazuje si´... Agnieszka Radwaƒska. W tym sezonie Polka rozegrała 65 meczów singlowych (bilans 46-19) i 2 deblowe (oba zwyci´skie, w Pucharze Federacji). ˚adnego nie oddała walkowerem ani nie poddała w trakcie gry. Ostatni walkower zdarzył si´ jej w zeszłym roku w Cincinnati, ale wiàzał si´
z powrotem do Polski na pogrzeb dziadka. Po raz ostatni Radwaƒska skreczowała ponad dwa lata temu w New Haven, z Olgà Goworcowà, ze wzgl´du na ból prawego barku. Statystyka bez komentarza
Ogólnie niezła dyspozycja fizyczna nie przeło˝yła si´ jednak na dobre wyniki na Dalekim Wschodzie, gdzie w ostatnich pi´ciu latach Polka wygrała trzy turnieje, a ponadto wystàpiła w dwóch finałach. Grała słabo (serwis, bł´dy niewymuszone, brak inicjatywy). W Seulu broniła tytułu, lecz uległa w çwierçfinale Varvarze Lepchenko – ju˝ drugi raz w tym roku. Pi´ç podwójnych bł´dów serwisowych, 54 procent celnoÊci pierwszego podania, 52 procent wygranych punktów po trafionym pierwszym serwisie i 33 procent po drugim, wreszcie tylko 5 wykorzystanych z ogółem 12 break pointów – to nie jest statystyka wymagajàca dodatkowego komentarza. Ten turniej wygrała Karolina Pliszkova, po finale z Lepchenko. W Wuhanie Radwaƒska wpadła w drugiej rundzie na 20-letnià Caroline Garci´ (177 cm, 36 WTA). Francuzka zdà˝yła ju˝ wyeliminowaç Venus Williams (7:6 w trzecim
Historia choroby Sereny Williams Maj
W Madrycie Amerykanka oddała çwierçfinał Petrze Kvitovej. Diagnoza: lewe udo.
Czerwiec
Na Wimbledoie w drugiej rundzie debla nie była w stanie posłaç serwisu na drugà stron´ siatki. Diagnoza: mówiono o marihuanie lub (i) alkoholu; przyjmijmy, ˝e wirus.
Wrzesieƒ
W Wuhanie Williams skreczowała pod koniec pierwszego seta meczu drugiej rundy z Alize Cornet. Diagnoza: wirus.
Paêdziernik
W Pekinie oddała walkowerem çwierçfinał Samancie Stosur. Diagnoza: lewe kolano.
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
29
]
28-31_turnieje ATP i WTA:Layout 1 14-10-22 14:39 Page 30
Tenis na Êwiecie rozstawione z nr 3 Klaudi´ Jans-Ignacik i Katarzyn´ Piter. Dziesi´ç lat temu w Guangzhou pierwszy turniej w karierze zdobyła kwalifikanta Na Li (193 WTA), a potem ju˝ poszło... W Pekinie Maria Szarapowa pokonała w finale chimerycznà i zm´czonà Petr´ Kvitovà (44 bł´dy), odbierajàc Czeszce szans´ na pozycj´ wiceliderki touru. Na drugie miejsce awansowała właÊnie Rosjanka, która tak wysoko nie była od 16 miesi´cy. Słabo, słabo, rewelacyjnie
Agnieszka Radwaƒska na Dalekim Wschodzie 2009 2010 2011 2012 2013 2014
8-2 2-2 11-0 6-2 11-2 3-3
RU Pekin, SF Tokio QF Tokio W Tokio i Pekin RU Tokio W Seulu, SF Pekin QF Seul
W kolejnych rubrykach: rok, bilans zwyci´stw i pora˝ek oraz najlepszy wynik (QF – çwierçfinał; SF – półfinał; RU – finał; W – zwyci´stwo)
]
secie), a przeciwko Polce rozegrała kolejny dobry mecz. Tym razem statystyka krakowianki – tylko 2 podwójne bł´dy, 67 procent celnoÊci pierwszego podania, 57 procent punktów wygranych po pierwszym serwisie i 56 procent po drugim, 6 z 10 wykorzystanych szans na przełamanie – wyglàdała znacznie lepiej, ale nie wytrzymała konfrontacji z 66 „winnerami”, przy 57 bł´dach Garcii (Radwaƒska: 25-22). Siła, agresywna gra, sporo ryzyka, ale i dobra praca nóg – te elementy przemówiły na korzyÊç Francuzki. Potem ju˝ poszło...
Bodaj najwi´ksze rozczarowanie nastàpiło w Pekinie. W drugiej rundzie Radwaƒska zmierzyła si´ z ju˝ 31-letnià Robertà Vinci (44 WTA). Do tej pory grały 8 razy, a bilans był bardzo korzystny dla naszej tenisistki – 7-1. Włoszka na zdrowy rozum nie mo˝e zrobiç „krzywdy” Polce. Zrobiła jednak, i to sporà, wcale nie grajàc do tego nadzwyczajnie. Radwaƒska: 5 podwójnych, 54 procent wygranych po
30 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
pierwszym, 43 procent po drugim, wykorzystane „breakpointy” 3 z 7. Return zdecydowanie dla Vinci: 41-27 – właÊnie to był decydujàcy element. Mimo wszystko Polka zakwalifikowała si´ do Finałów WTA Tour w Singapurze. W Pekinie wygrała 450. mecz w karierze (w nast´pnym sezonie oczekujemy jeszcze bardziej okràgłego jubileuszu), z CoCo Vandeweghe. Spadła jednak w rankingu na 7. miejsce. Ciekawostki z kobiecej rywalizacji po US Open. Ana Ivanoviç zdobyła w Tokio – bez starty seta – czwarty tytuł w tym roku i czternasty w karierze. Kolejno pokonała Wiktori´ Azarenk´, Lucie Szafarzovà, And˝elik´ Kerber i Karolin´ Woêniackà, wi´c tym wi´ksze uznanie dla Serbki. W Guangzhou, 120 km od Hongkongu, zwyci´˝yła Monica Niculescu, po finale z Alize Cornet. Rumunka zdobyła 10 gemów z rz´du od stanu 2:4 w pierwszej partii. Francuzka przegrała tak˝e finał debla, w parze z Magdà Linette. W pierwszej rundzie Cornet i Linette pokonały
Michał Przysi´˝ny nie po raz pierwszy pokazał jesiennà zwy˝k´ formy. Ten sezon rozpoczàł od 66. miejsca w klasyfikacji ATP, właÊnie po udanym wrzeÊniu i paêdzierniku 2013. Po tegorocznych mistrzostwach Australii był nawet 57., lecz a˝ do kolejnej wyprawy na Daleki Wschód wyglàdało to słabo. W Metzu przeszedł kwalifikacje, a w pierwszej rundzie wygrał zaledwie drugi mecz w sezonie cyklu ATP World Tour, z Pierrem-Huguesem Herbertem (warto zapami´taç tego Francuza). W drugiej powalczył troch´ z Gaelem Monfilsem, wygrał z nim 49 punktów (wi´cej ni˝ Jerzy Janowicz w çwierçfinale tego˝ Moselle Open), ale odpadł. W Kuala Lumpur znów druga runda (Marcel Granollers) i wreszcie Tokio. W pierwszej rundzie polski gracz (wówczas) numer 3 pokonał Jo-Wilfrieda Tsong´ po 142 minutach i obronie trzech piłek meczowych! Jasne, Francuz nie był w pełni sił (zrezygnował potem z debla, przez co skorzystał „Ołówek”), lecz sukces pozostaje sukcesem, jak dotàd najwi´kszym w karierze Polaka. 14 asów, 76 procent punktów wygranych po pierwszym serwisie i 62 procent po drugim, oba breakpointy zamienione na gemy – to wszystko, o ironio, dało Przysi´˝nemu zaledwie czwartà wygranà na tym poziomie rywalizacji w 2014 w roku (bilans 4-21; 2013: 10-13). Po niej przyszedł niezły mecz z Denisem Istominem, ale zakoƒczony pora˝kà. Jest zabawa, jest sukces!
Przed turniejem w Tokio Przysi´˝ny rozegrał w tym sezonie zaledwie 3 mecze deblowe w cyklu ATP. Wszystkie przegrane. W stolicy Japonii zgadał si´ ze wspomnianym Pierre’m-Huguesem Herbertem, tak˝e kwalifikantem w singlu, i jako szcz´Êliwi przegrani eliminacji zastàpili Jo-Wilfrieda Tsong´ i Gillesa Simona. Partner Polaka to typowy challengerowiec
28-31_turnieje ATP i WTA:Layout 1 14-10-22 14:39 Page 31
(131 ATP), który w tym roku w Poznaniu przegrał w pierwszej rundzie z Kamilem Majchrzakiem. W deblu ograny, lecz na ni˝szych szczeblach. I oto ci „turyÊci” w pierwszym meczu pokonali braci Bryanów!!! Najlepsza para w historii nie zdołała wygraç 900. meczu w karierze, a w konsekwencji 101. turnieju. Francusko-polski duet zwyci´˝ał a˝ do koƒca – Jamie’go Murraya i Johna Peersa, Erika Butoraka i Ravena Klaasena (finalistów Australian Open 2014) oraz w finale Ivana Dodiga i Marcelo Melo (finalistów Wimbledonu 2013). – JeÊli chcesz dobrze graç, musisz mieç z tego radoÊç – podsumował Herbert. – Nie byliÊmy faworytami, wi´c szukaliÊmy radoÊci z gry, szczególnie w super tiebreakach – dodał Przysi´˝ny. A wygrali ich trzy w czterech spotkaniach! Do podziału dostali 87 700 USD – te˝ pi´knie... W tym roku tylko w Melbourne (50 000 AUD) Polak zarobił wi´cej. W deblu mieliÊmy te˝ inne sukcesy. Mariusz Fyrstenberg z Marcinem Matkowskim wygrali turniej w Metzu, tak˝e zwyci´˝yli w trzech tiebreakach meczowych. To ich wspólny 15. tytuł. Zaraz potem „Matka”, ale ju˝ w parze z Leanderem Paesem, doło˝ył w Kuala Lumpur numer 16.
Maria Szarapowa wyciàgn´ła r´k´ po tytuł w Pekinie
Michał Przysi´˝ny odniósł najwi´ksze zwyci´stwo w karierze – nad Jo-Wilfriedem Tsongà
„Wielki mur” serbski
Jerzy Janowicz po US Open rozegrał cztery mecze (2-2) z Pekinem włàcznie. W Metzu 81 procent punktów po pierwszym serwisie i niezły return pozwoliły pokonaç Adriana Mannarino. W çwierçfinale z Gaelem Monfisem Polak został rozstrzelany: 1-12 w asach i 69-94 procent punktów po pierwszym podaniu! W Pekinie Janowicz wpadł od razu na Andy’ego Murraya, triumfatora z Shenzhen (pi´ç obronionych meczboli w finale z Robredo). Polakowi szło dobrze, dopóki Szkot nie przystosował si´ do nieco innych warunków. Łodzianin osiàga sukcesy, gdy: serwuje co najmniej szeÊç asów w secie, popełnia trzy razy mniej podwójnych bł´dów i zdobywa 80 procent punktów po pierwszym podaniu. W Pekinie z głoÊnym przytupem (w finale 6:0, 6:2 z Tomaszem Berdychem, a było ju˝ 11:0 i serwował na „rower”) triumfował Novak D˝okoviç. Serb rozniósł Czecha, a bilans wyst´pów w China Open doprowadził do perfekcyjnego 24-0. „Nole” zdobył piàty tytuł w sezonie. G
Novak D˝okoviç nie wyserwował „roweru” dla Tomasza Berdycha
Wyniki na str. 80.
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
31
32-36_NADZIEJE:Layout 1 14-10-23 21:36 Page 32
Tenis na Êwiecie
Urodzeni, aby wygrywaç Druga Martina Hingis, pogromca Rafaela Nadala, naÊladowczymi Jennifer Capriati i kopia Andy’ego Roddicka. Na razie sà tylko porównywani do najwi´kszych sław, ale niedługo sami mogà nimi si´ staç. Oto tenisiÊci, o których wkrótce mo˝e byç bardzo głoÊno. Ju˝ sà na najlepszej drodze na szczyty rankingów WTA i ATP. Tekst Jarosław K. Kowal | Foto AFP / East News afael Nadal, Novak D˝okoviç, Serena Williams czy Maria Szarapowa nie b´dà grali wiecznie. DziÊ jeszcze trudno sobie wyobraziç, ale wkrótce ktoÊ zajmie ich miejsce na czołówkach portali internetowych, w spotach reklamowych najwi´kszych marek i okładkach najbardziej poczytnych magazynów. Ci zmiennicy pierwsze sukcesy ju˝ majà na koncie. Mo˝e jeszcze nie tak spektakularne jak Roger Federer ani nawet Agnieszka Radwaƒska, ale wszystko przed nimi. O kim mowa? Nie tylko naszym zdaniem du˝à szans´ na imponujàcà karier´ majà Belinda Bencic, Donna Vekiç, Madison Keys, Jack Sock i Nick Kyrgios. Dlaczego?
R
Belinda
Zacznijmy od paƒ. Najmłodsza na tej liÊcie jest Bencic, która legalnie nawet nie mo˝e jeszcze kupiç piwa w sklepie, ale z rakietà na korcie radzi sobie tak, jakby miała za sobà lata doÊwiadczeƒ. Chocia˝ osiemnaÊcie Êwieczek zdmuchnie z tortu dopiero w marcu przyszłego roku, to ju˝ zapracowała na taki rozgłos, jakiego wi´kszoÊç tenisistek nie doczeka si´ przez całà karier´. I wcale nie ma tu przesady. Tytuły za zwyci´stwo w juniorskim Roland Garros i Wimbledonie w tym na pewno nie przeszkodziły. Do tego çwierçfinał seniorskiego US Open, zwyci´stwa mi´dzy innymi nad Angelique Kerber oraz Jelenà Jankoviç i miejsce w gronie 40 najlepszych tenisistek Êwiata. To mówi samo za siebie.
32 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
Belinda Bencic
32-36_NADZIEJE:Layout 1 14-10-23 21:36 Page 33
Donna Vekiç
Bencic reprezentuje Szwajcari´, ale gdyby nie emigracja rodziców, z jej sukcesów pewnie cieszyliby si´ przede wszystkim nasi południowi sàsiedzi. Najłatwiej b´dzie, jeÊli napiszemy, ˝e dla Słowaków jest tym, kim dla nas Karolina Woêniacka. Tata tenisistki, Ivan, pochodzi z Bratysławy, a mama, Dana, urodziła si´ niedaleko Nitry. Z Czechosłowacji do Szwajcarii przenieÊli si´ doÊç dawno, bo w 1968 r. A 19 lat póêniej urodziła im si´ Belinda. Szwajcarzy oczywiÊcie nie potrzebowali du˝o czasu, by połàczyç fakty, wi´c Bencic od czasu do czasu jest nazywana drugà Martinà Hingis. Korzenie zwyci´˝czyni pi´ciu turniejów wielkoszlemowych te˝ przecie˝ si´gajà Czechosłowacji. Mo˝e ktoÊ nie pami´ta, wi´c przypominamy: urodziła si´ w Koszycach jako Martina Hingiszova, a dziÊ jest wcià˝ grajàcà legendà Êwiatowego tenisa. Porównania Bencic do bardziej utytułowanej rodaczki sà uzasadnione tak˝e z kilku innych powodów. Przede wszystkim od czwartego roku ˝ycia Belinda trenuje w akademii Melanie Molitor, matki Hingis. Dlatego jej córka pewnie wie, co mówi, gdy wró˝y młodszej kole˝ance wielkà karier´. – Ma wielki potencjał. Mo˝e byç zawodniczkà z pierwszej piàtki WTA, to na
pewno. A co dalej? Wszystko zale˝y od niej. W koƒcu nikt meczów za nià nie b´dzie wygrywał – powiedziała niedawno Hingis. Kariera Bencic eksplodowała w ubiegłym roku. Wtedy Szwajcarka została najlepszà juniorkà na Êwiecie, a teraz na podobny status liczy w dorosłym tenisie. Na razie wszystko idzie jak po maÊle. Rok 2014 17-letnia Szwajcarka zacz´ła zresztà symbolicznie – w Hobart od pokazowego meczu przeciwko... Hingis. Przegrała, ale taka pora˝ka to podobno sama przyjemnoÊç. Donna
Byç mo˝e starsza o niecałe dziewi´ç miesi´cy Chorwatka Donna Vekiç nie ma równie sławnej kole˝anki, ale w przeciwieƒstwie do Bencic doskonale wie, jak smakuje udział w finale zawodów WTA Tour. W 2012 roku w Taszkencie była najmłodszà od szeÊciu lat tenisistkà, która wystàpiła w najwa˝niejszym meczu turnieju. Wtedy przegrała z Irinà-Camelià Begu, tak samo jak rok póêniej w Birmingham z Danielà Hantuchovà, ale kilka miesi´cy temu, niedługo przed 18. urodzinami, w koƒcu dopi´ła swego i zdobyła tytuł w Kuala Lumpur. Pokonanie Dominiki Ci-
bulkovej jest jak dotàd jednym z najwi´kszych jej osiàgni´ç. – Czuj´ si´ staro, bo wiele ju˝ przeszłam. Niby na studia mam mało czasu, a ksià˝ki zalegajà w szafie, ale ju˝ samo podró˝owanie du˝o mnie nauczyło – stwierdziła w jednym z wywiadów. Najwi´ksze sukcesy pewnie dopiero przyjdà. Niektórzy ˝artujà, ˝e Donna jest skazana na sukces ze wzgl´du na rodzin´. Jej babcia była nauczycielkà wychowania fizycznego i podobno odkryła Davora Szukera, jednego z najlepszych piłkarzy w historii reprezentacji Chorwacji. Vekiç ma byç równie znana. Od lat mieszka jednak w Londynie, gdzie przyjechała za trenerem Davidem Felgate’m. A skoro ju˝ si´ zaaklimatyzowała, to Brytyjczycy, w dobie kryzysu tamtejszego tenisa, od razu zwietrzyli szans´ i zacz´li dopytywaç o ewentualnà zmian´ obywatelstwa. – To dla mnie trudny temat. Mo˝e kiedyÊ była na to szansa, ale teraz ju˝ nie. Urodziłam si´ i dorastałam w Chorwacji. JesteÊmy patriotami, a ja kocham swój kraj – zadeklarowała i sprawa jest zamkni´ta. Niewykluczone, ˝e Vekiç wróci w rodzinne strony, bo niedawno poinformowała, ˝e zrywa współprac´ z Felgate’m. To o tyle
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
33
]
32-36_NADZIEJE:Layout 1 14-10-23 21:36 Page 34
Tenis na Êwiecie Madison Keys
niajàc si´ na tle rówieÊniczek pot´˝nym serwisem, została jednà z najmłodszych tenisistek w historii, które wygrały mecz na szczeblu WTA Tour (pokonała wówczas Ałł´ Kudriawcewà). Ale to jeszcze nic. Prawdziwà petard´ wystrzeliła niedługo potem: w organizowanym przez legendarnà Chris Evert World Team Tennis, jako najmłodsza uczestniczka w historii turnieju, pokonała – tak, tak, to nie jest pomyłka – Seren´ Williams! Nie wykluczamy, ˝e w ciut bardziej presti˝owym meczu nie miałaby na to wi´kszych szans, ale zwyci´stwo to zwyci´stwo. Nic dziwnego, ˝e ju˝ wtedy zacz´ło si´ szaleƒstwo. Trenowana przez Johna Everta, brata Chris, Madison szybko została uznana za jednà z najwi´kszych nadziei amerykaƒskiego tenisa, a czasami, ze wzgl´du na styl gry, jest porównywana do Jennifer Capriati. Szybko nadeszły te˝ proÊby o wywiady i artykuły w amerykaƒskiej prasie, przepełnione opiniami ekspertów na temat jej gry. „Urodziła si´, aby graç w tenisa” – czytamy w jednym z nich. I dalej, ˝e innego wyjaÊnienia nie ma, skoro jej rodzice sà... prawnikami. Dlatego o wszystkim miał zadecydowaç przypadek. Podobno kiedyÊ czteroletniej Madison spodobała si´ sukienka Venus Williams i tak si´ zacz´ła jej przygoda z tenisem. Póêniej zafascynował jà jeszcze balet, ale wybrała sport.
Jack Sock
]
niespodziewane, ˝e jeszcze na poczàtku roku trener nie mógł si´ nachwaliç swojej podopiecznej. W wywiadach przekonywał: – Zawsze staram si´ byç realistà, ale patrzàc na to, co Donna prezentuje, mog´ stwierdziç, ˝e ma ogromne szanse na awans do najlepszej dziesiàtki rankingu WTA. Ma dobry forhend i serwis, ale byç mo˝e jej najwi´kszà siłà jest głowa. Madison
NajgłoÊniej z całej trójki dziewczàt było dotychczas jednak o Amerykance Madison Keys. Jest najstarsza z nich (rocznik 1995) i cià˝y na niej chyba najwi´ksza presja. Awanse do trzeciej rundy Australian Open i Wimbledonu na kolana mo˝e nie rzucajà, ale to wyniki warte odnotowania. Dała znaç o sobie jednak du˝o wczeÊniej: na przykład w wieku 14 lat i 48 dni, wyró˝-
34 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
32-36_NADZIEJE:Layout 1 14-10-23 21:36 Page 35
DziÊ ma 19 lat i w tym roku doczekała si´ pierwszego tytułu. W Eastbourne pokonała w finale And˝elik´ Kerber. Na trawie zresztà graç uwielbia, choç z wyst´pów na tej nawierzchni ma te˝ nieco mniej przyjemne wspomnienia, na przykład w zeszłym roku na Wimbledonie przegrała w trzech setach z Agnieszkà Radwaƒskà. Podobno to był mecz, który do dziÊ jà przeÊladuje jak ˝aden inny. – Czasem zamykam oczy i ciàgle wyobra˝am sobie tamto spotkanie. Pytam siebie w kółko: „Dlaczego w decydujàcym momencie nie trafiłam bekhendem w kort? Dlaczego tak si´ stało!?” – opowiadała w rozmowie z magazynem „Sports Illustrated”. Trudno przejÊç obok niej oboj´tnie, bo kipià z niej pozytywne emocje. Po pora˝kach załamana schodzi z kortu z zaczerwienionymi oczami, a zwyci´stwa Êwi´tuje tak, jakby właÊnie skompletowała Wielkiego Szlema. Potrafi serwowaç z pr´dkoÊcià ponad 200 km/godz., czym doprowadza rywalki do szału. Wystarczy napisaç, ˝e w Eastbourne posłała 45 asów w pi´ciu meczach.
Jej mened˝er zaciera r´ce, bo w tym układzie Keys idealnie nadaje si´ na gwiazd´ z okładek. Nie jest zamkni´ta w sobie i ma do powiedzenia coÊ wi´cej poza standardowymi „Dam z siebie wszystko”, albo „Ciesz´ si´, ˝e wygrałam”. Do tego w wywiadach przekonuje, ˝e kibicowi nigdy nie odmówi autografu ani wspólnego zdj´cia. No i najwa˝niejsze: ma ogromny talent. – Jest miła, wr´cz słodka, ma wielkie serce – mówi jej agent, Max Eisenbud. Pewnie ma nadziej´, ˝e na Keys zarobi choçby połow´ tego, co na swojej innej klientce, Marii Szarapowej, najlepiej „sprzedajàcej si´” sportsmence na Êwiecie. Jack
Pora na panów. Jakie nazwiska warto zanotowaç? ZastanawialiÊmy si´, czy w tym tekÊcie jest miejsce dla kogoÊ, kto ju˝ wygrał Wimbledon (co prawda w deblu) i do tego US Open (co z tego, ˝e w mikÊcie)? DoszliÊmy do wniosku, ˝e o Jacku Socku jeszcze mo˝e byç głoÊno ze wzgl´du na sukcesy w grze indywidualnej, wi´c zdecydowanie warto o nim napisaç. Tym barR
E
K
L
A
M
dziej ˝e wielkim talentem został okrzykni´ty ju˝ dawno. Jako student podobno rozegrał 80 meczów w mistrzostwach stanowych i wygrał wszystkie. Potem troch´ przeszkadzały mu kontuzje i mo˝e gdyby nie one, ju˝ dawno podbiłby Êwiatowe korty. – To mo˝e dziwne, ale wydaje mi si´, ˝e to dopiero mój pierwszy pełny sezon. Dopiero teraz czuj´, ˝e wszystko zaczyna si´ układaç – przekonywał niedługo po deblowym zwyci´stwie na Wimbledonie (wspólnie z Vaskiem Pospisilem). Niestety, póêniej ze wzgl´du na uraz musiał si´ wycofaç w trakcie turnieju na Flushing Meadows. ˚yczymy wi´c zdrowia i z uwagà b´dziemy Êledziç jego post´py. Tym bardziej ˝e cztery lata temu wygrał – bez niczyjej pomocy – juniorski US Open jako pierwszy Amerykanin od czasów Andy’ego Roddicka. „Jock Sock mo˝e byç przyszłoÊcià amerykaƒskiego tenisa” – mogliÊmy wtedy przeczytaç w oficjalnym serwisie US Tennis Association. 18-letni Stock mógł si´ wówczas poczuç jak gwiazda z prawdziwego zdarzenia.
A
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
35
]
32-36_NADZIEJE:Layout 1 14-10-23 21:36 Page 36
Tenis na Êwiecie ]
I to nie tylko ze wzgl´du na to, co było napisane w internecie. Tu˝ przed półfinałami jego trener odebrał telefon ze sztabu Novaka D˝okovicia. Serb za˝yczył sobie, by młody Amerykanin został jego tymczasowym sparingpartnerem. Najciekawsze w tej historii jest jednak to, ˝e pół godziny póêniej z identycznà proÊbà zadzwonił przedstawiciel Rogera Federera. Jaki był finał? Sock postanowił, ˝e zachowa si´ honorowo i wybrał ofert´, która nadeszła pierwsza. Stanàł na korcie z D˝okoviciem, a póêniej wysłuchał od niego kilka ciepłych słów. – Takie rzeczy zdarzajà si´ raz w ˝yciu – opowiadał. DziÊ ma (ju˝?) 22 lata i dobija si´ do najlepszej pi´çdziesiàtki rankingu ATP. A sam Roddick w wywiadach przekonuje, ˝e Sock gra prawie tak jak on. Znak rozpoznawczy to oczywiÊcie silny serwis.
Nick Kyrgois
Nick
W kwietniu w finale challengera w Savannah Sock przegrał w trzech setach z Nickiem Kyrgiosem. Dlaczego wspominamy o tamtym meczu? Bo Kyrgios to kolejny tenisista z naszej listy. Czy musimy tłumaczyç, dlaczego? Kiedy 19-letni australijski tenisista grecko-malezyjskiego pochodzenia w czwartej rundzie Wimbledonu wygrywa z Rafaelem Nadalem, to chyba nie potrzebuje dodatkowych rekomendacji. Choç one te˝ sà: skoro jako junior Kyrgios był najlepszy na Êwiecie, a do tego wygrał mi´dzy innymi Australian Open, to znaczy, ˝e naprawd´ ma mocne papiery na granie. Ju˝ zdà˝ył zadziwiç Êwiat, ale te˝ pokazaç, ˝e ma troch´ trudny charakter. Kiedy trafił na Nadala, jego mama stwierdziła przed kamerà australijskiej telewizji, ˝e szanse na zwyci´stwo syna sà niewielkie. – Troch´ mnie to wkurzyło. Zawsze trzeba wierzyç w wygranà. Co ona sobie myÊlała? – pytał ju˝ po zwyci´stwie 7:6(7-5), 5:7, 7:6(7-5), 6:3.
Nie jesteÊmy pewni, czy to wystarczajàce wytłumaczenie, ale jego mama Norlaila pochodzi z Malezji, gdzie tenis nie jest sportem numer 1. Ojciec Giorgos to Grek, ale Nick urodził si´ ju˝ w Australii. I wcale nie miał zostaç tenisistà, tylko koszykarzem. Podobno dopiero w wieku 14 lat zdecydował, ˝e jednak woli biegaç po korcie ni˝ parkiecie. CoÊ nam mówi, ˝e kibice nie b´dà mieli z nim nudno, bo Kyrgios lubi byç w centrum uwagi. Czasami wr´cz nie mo˝e si´ opanowaç. Pewnie sam nie zliczy, ile rakiet złamał w czasie meczów, ale to akurat nic szokujàcego. Ma na koncie kilka gorszych wybryków. Podczas US Open został ukarany utratà gema za przekleƒstwa. Zdà˝ył te˝
zdenerwowaç Drake’a, popularnego rapera z Kanady. Stwierdził, ˝e jego muzyka przynosi mu pecha, bo słuchał jej przed jednym z przegranych meczów. I szybko doczekał si´ riposty. – Chciałbym go spotkaç, spojrzeç mu w oczy i go ràbnàç – tymi słowami odpowiedział mu piosenkarz. Mało? Kyrgios trafił te˝ na plotkarskie portale, kiedy stwierdził, ˝e Wiktoria Azarenka jest „urocza” i „sexy”. A sezon 2014 zakoƒczył przedwczeÊnie, bo uznał, ˝e jest „emocjonalnie wypalony”. Swojà drogà: nie przypomina wam kogoÊ? Do tego ma tylko 19 lat, wi´c przed nim prawie cała kariera. Tak jak przed Bencic, Vekiç, Keys i Sockiem... ZanotowaliÊcie te nazwiska? G
Zmiennicy w liczbach Data urodzenia Najwy˝sze miejsce w rankingu Aktualne (6.10) miejsce w rankingu Wygrane turnieje WTA/ATP Najlepszy wynik w Australian Open Najlepszy wynik na Roland Garros Najlepszy wynik na Wimbledonie Najlepszy wynik w US Open
BENCIC 10.03.1997 33 35 0 II 2014 I 2014 III 2014 QF 2014
ObjaÊnienie skrótów: I, II, III – I, II, III runda; QF - çwierçfinał
36 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
VEKIå 28.06.1996 62 83 1 II AO 13 I 2013 i 14 II 2014 II 2013
KEYS 17.02.1995 27 32 1 III AO 13 II 2013 III 2013 i 14 II 2011 i 14
SOCK 24.09.1992 55 60 0 II 2014 III 2014 II 2014 III 2012 i 13
KYRGIOS 27.04.1995 51 57 0 II 2014 II 2013 QF 2014 III 2014
37_MAZDA reklama:Layout 1 14-10-22 14:42 Page 37
38-39_Rankingi ATP i WTA:Layout 1 14-10-22 14:44 Page 38
Rankingi ATP i WTA
Wielki Szlem
– „winien” i „ma” Dwa tytuły wielkoszlemowe pomogły Rafaelowi Nadalowi o, co w tenisielidera najwa˝niejsze – Wielki Szlem – ju˝ za nami. Sà odzyskaç pozycj´
ATP Entry
T
z 6 paêdziernika 1. Novak D˝okoviç, SRB
12150
1
2
2. Rafael Nadal, ESP
8455
2
1
3. Roger Federer, SUI
8170
3
7
4. Stanislas Wawrinka, SUI
5555
4
8
5. David Ferrer, ESP
4495
5
4 18
jeszcze jakieÊ punkty do zdobycia (i pieniàdze do zarobienia), jednak b´dà miały one symboliczny wpływ na rankingi. Przyjrzyjmy si´, jaki wpływ miały te cztery turnieje na kształt czołowych dziesiàtek kobiet i m´˝czyzn. „Na warsztat” wzi´liÊmy ostatni ranking przed Australian Open i pierwszy po US Open. Zmiany w rankingu ATP mo˝na by nazwaç rewolucyjnymi, poniewa˝ w czołowej dziesiàtce widzimy a˝ cztery nowe nazwiska. Na razie zgódêmy si´, ˝e to tylko ewolucja, poniewa˝ ci nowi zaj´li pozycje od siódmej (Milos Raonic) do dziesiàtej (Grigor Dimitrow).
6. Kei Nishikori, JPN
4435
8
7. Tomasz Berdych, CZE
4235
6
6
8. Milos Raonic, CAN
3965
7
11
Dziesi´ciu plus czterech
9. Marin Cziliç, CRO
3935
9
37
D˝okoviç
2
QF
RU
W
SF
22
1
10. Grigor Dimitrow, BUL
3710
10
28
Nadal
1
RU
W
IV
-
16
2
11. Andy Murray, GBR
3545
11
3
Federer
6
SF
IV
RU
SF
19
3
12. Jo-Wilfried Tsonga, FRA
3065
12
9
Wawrinka
8
W
I
QF
QF
15
4
13. Ernests Gulbis, LAT
2455
13
26
Ferrer
3
QF
QF
II
III
11
5
14. John Isner, USA
1925
16
13
Berdych
7
SF
QF
III
QF
15
6
15. Gael Monfils, FRA
1915
18
42
Raonic
11
III
QF
SF
IV
14
7
16. Kevin Anderson, RSA
1875
19
20
Nishikori
17
IV
I
IV
RU
12
8
17. Fabio Fognini, ITA
1870
17
17
Cziliç
36
II
III
QF
W
14
9
18. Roberto Bautista-Agut, ESP
1865
15
61
Dimitrow
22
QF
I
SF
IV
12
10
19. Juan Martin del Potro, ARG
1865
14
5
Murray
4
QF
SF
QF
QF
17
11
20. Tommy Robredo, ESP
1750
22
19
Tsonga
10
IV
IV
IV
IV
12
12
21. Feliciano Lopez, ESP
1745
20
30
Del Potro
5
II
-
-
-
1
14
22. Richard Gasquet, FRA
1655
21
10
Gasquet
9
III
III
II
III
7
21
23. Philipp Kohlschreiber, GER
1505
24
23
24. Ołeksandr Dołgopołow, UKR
1490
23
34
W kolejnych rubrykach: nazwisko zawodnika, jego miejsce w rankingu przed Australian
25. Leonardo Mayer, ARG
1339
25
77
Open, wyniki w czterech tegorocznych turniejach Wielkiego Szlema (I, II, III, IV – I, II, III,
26. Lukasz Rosol, CZE
1290
27
45
IV runda; QF – çwierçfinał; SF – półfinał; RU – finał; W – zwyci´stwo), liczba wygranych
27. David Goffin, BEL
1278
46
93
meczów oraz miejsce w rankingu po US Open.
28. Santiago Giraldo, COL
1225
33
83
29. Gilles Simon, FRA
1220
26
14
30. Julien Benneteau, FRA
1205
29
33
37. Jerzy Janowicz
1055
41
15
136. Łukasz Kubot
407
141
71
141. Michał Przysi´˝ny
399
136
79
90
357
298
438. Grzegorz Panfil 442. Kamil Majchrzak
88
576 1270
507. Andrzej KapaÊ
70
535
648
530. Piotr Gadomski
65
533
421
563. Bła˝ej Koniusz
57
520
576
631. Marcin Gawron
43
682
590
780. Piotr Łomacki
24
794 1541
W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu, imi´ i nazwisko, liczba punktów, miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu
38 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
Przed Australian Open dwóch obecnych na tej liÊcie wyprzedzał Jerzy Janowicz, wówczas 20. tenisista Êwiata. W tym sezonie Polak zaliczył trzykrotnie trzecià rund´, raz drugà i wylàdował na pozycji lidera piàtej dziesiàtki rankingu ATP. Identyczny bilans ma Richard Gasquet. On spadał jednak z wy˝szego konia, wi´c zatrzymał si´ na szczycie trzeciej dziesiàtki. Bardzo równo grali tak˝e dwaj inni tenisiÊci niezadowoleni z koƒczàcego si´ sezonu. Jo-Wilfried Tsonga wsz´dzie przegrywał w czwartej rundzie. Andy Murray nie zszedł poni˝ej poziomu çwierçfinału – takim osiàgni´ciem mo˝e si´ pochwaliç jeszcze tylko Novak D˝okoviç – lecz musiał zapłaciç rachunek wystawiany mistrzom, którzy nie obronili tytułu sprzed roku. Rafael Nadal jako jedyny zwyci´zca turnieju Wielkiego Szlema odnotował spadek w rankingu. D˝okoviç awansował o jedno miejsce, bo o wi´cej nie mógł, Stanislas Wawrinka o cztery, a Marin Cziliç a˝ o 27. Akurat on miał z czego si´ poprawiaç.
38-39_Rankingi ATP i WTA:Layout 1 14-10-22 14:44 Page 39
W prezentowanej powy˝ej czternastce brakuje zaledwie jednego półfinalisty z 2014 roku – Ernestsa Gulbisa. Łotysz wygrał w Pary˝u wi´cej meczów ni˝ w Melbourne, Londynie i Nowym Jorku łàcznie, wi´c z 24. miejsca (równie˝ zza pleców Janowicza) przesunàł si´ tylko na 13. Kobietom udało si´ wymieniç „zaledwie” 30 procent czołówki. Cudzysłów jest uzasadniony, poniewa˝ taka rotacja nie zdarza si´ co sezon. Z dziesiàtki wypadły Wiktoria Azarenka, Sara Errani i Jelena Jankoviç. Tylko Bialorusinka ma coÊ na usprawiedliwienie – kontuzj´. Włoszka i Serbka po prostu grały gorzej ni˝ przed rokiem. Pora˝ki w pierwszych rundach oznaczajà straty nie do odrobienia.
WTA Entry
z 6 paêdziernika
Dziesi´ç plus trzy S. Williams
1
IV
II
III
W
13
Halep
11
QF
RU
SF
III
17
1 2
1. Serena Williams, USA
8645
1
1
Kvitova
6
I
III
W
III
11
3
2. Maria Szarapowa, RUS
6680
4
3 17
Szarapowa
3
IV
W
IV
IV
16
4
3. Simona Halep, ROU
6246
2
A. Radwaƒska
5
SF
III
IV
II
11
5
4. Petra Kvitova, CZE
6126
3
7
Li
4
W
I
III
-
9
5. Na Li, CHN
5020
6
5
Bouchard
31
SF
SF
RU
IV
19
7
6. Eugenie Bouchard, CAN
4693
7
35
9
IV
IV
QF
III
12
8
7. AGNIESZKA RADWA¡SKA
4650
5
4
Wozniacki
10
III
I
IV
RU
11
9
8. Ana Ivanoviç, SRB
4490
10
16
Ivanoviç
14
QF
III
III
II
9
10
4215
9
9
Jankoviç
8
IV
IV
I
IV
9
11
10. Angelique Kerber, GER
3920
8
10
Kerber
6
9. Caroline Wozniacki, DEN
Errani
7
I
QF
I
QF
8
12
11. Sara Errani, ITA
3085
12
6
Azarenka
2
QF
-
II
QF
9
24
12. Dominika Cibulkova, SVK
2977
13
23 24
13. Jekaterina Makarowa, RUS
2970
15
W kolejnych rubrykach: nazwisko zawodniczki, jej miejsce w rankingu przed Australian
14. Jelena Jankoviç, SRB
2945
11
8
Open, wyniki w czterech tegorocznych turniejach Wielkiego Szlema (I, II, III, IV – I, II, III,
15. Flavia Pennetta, ITA
2642
16
31
IV runda; QF – çwierçfinał; SF – półfinał; RU – finał; W – zwyci´stwo), liczba wygranych
16. Andrea Petkovic, GER
2495
17
40
meczów oraz miejsce w rankingu po US Open.
17. Lucie Szafarzova, CZE
2460
14
28
18. Samantha Stosur, AUS
2430
20
20
19. Carla Suarez-Navarro, ESP
2400
18
18
20. Venus Williams, USA
2270
19
38
21. Alize Cornet, FRA
2255
22
27
22. Shuai Peng, CHN
1925
21
41 66
Na tej liÊcie brak jednej finalistki – Dominiki Cibulkovej (Australian Open), a tak˝e a˝ czterech półfinalistek – Andrei Petkovic (Roland Garros), Lucie Szafarzovej (Wimbledon) oraz Jekateriny Makarowej i Shuai Peng (US Open). Âwiadczy to chyba o tym, ˝e jeden udany wyst´p jeszcze nie otwiera dzrwi do Top 10, ˝e na taki awans trzeba zasłu˝yç dobrà grà przez cały sezon. Dobrym przykładem jest Eugenie Bouchard, a jeszcze lepszym Simona Halep, bo trudniej przeskoczyç z jedenastego miejsca na drugie ni˝ z czwartej dziesiàtki na siódme. Trzeba jednak przyznaç, ˝e w turniejach wielkoszlemowych Kanadyjka trzymała wysoki i równy poziom, nigdzie nie odpadajàc przed czwartà rundà. Podobnym bilansem mo˝e si´ pochwaliç jeszcze tylko (chciałoby si´ dodaç: wiecznie czwarta) Maria Szarapowa. Agnieszka Radwaƒska jest – obok Sereny Williams (na zdj´ciu) – jednà z dwóch tenisistek, które na poczàtku wrzeÊnia utrzymały pozycj´ zajmowanà w połowie stycznia. G
Foto AFP / East News
23. Garbine Muguruza, ESP
1923
25
24. Wiktoria Azarenka, BLR
1862
24
2
25. Sabine Lisicki, GER
1835
31
14
26. Swietłana Kuzniecowa, RUS
1830
23
22
27. Casey Dellacqua, AUS
1705
29
168
28. Barbora Zahlavova-Strycova, CZE
1656
30
108
29. Anastazja Pawluczenkowa
1640
26
30
30. Karolina Pliszkova, CZE
1610
36
68
6. Agnieszka Radwaƒska
4650
5
4
453
122
158
129. Katarzyna Piter 146. Magda Linette
389
152
170
156. Paula Kania
362
157
197
215. Urszula Radwaƒska
239
205
43
282. Sandra Zaniewska
148
310
339
298. Justyna Jegiołka
136
300
443
504. Marta Domachowska
56
473
423
646. Natalia Siedliska
33
659
900
689. Magdalena Fr´ch
28
684
989
W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu, imi´ i nazwisko, liczba punktów, miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub| 39
40-42_SZCZECIN:Layout 1 14-10-22 14:44 Page 40
Tenis w Polsce
Cały Szczecin bił brawo Dustinowi Brownowi
Niemcy rozbili Tegoroczny Pekao Szczecin Open bezsprzecznie nale˝ał do tenisistów niemieckich – Dustina Browna i Jana-Lennarda Struffa. Obaj byli najwi´kszymi gwiazdami turnieju, niespodziewanie zwyci´˝yli w deblu, a w singlu spraw´ tytułu rozstrzygn´li mi´dzy sobà. To pierwszy taki przypadek w 22-letniej historii turnieju. Tekst Mariusz Rabenda, Szczecin | Foto Andrzej Szkocki
40 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
40-42_SZCZECIN:Layout 1 14-10-22 14:44 Page 41
Nie udało si´ sprowadziç do Polski ˝adnego tenisisty z czołowej „50” rankingu ATP – przyjechało tylko dwóch graczy z pierwszej „100”. Nie liczàc Ivo Klecza, aby zagraç w turnieju głównym, trzeba było plasowaç si´ co najmniej na 260. miejscu. Obsada turnieju bardzo przypominała wi´c t´ z Poznania, gdzie pula nagród była trzykrotnie ni˝sza. ZłoÊliwy los
i bank eszcze przed rozpocz´ciem zmagaƒ organizatorzy nie mieli zbytnich powodów do radoÊci. Nieco rozczarowała bowiem obsada challengera. W turnieju zabrakło najlepszych polskich tenisistów – Jerzy Janowicz i Michał Przysi´˝ny nie byli zainteresowani wyst´pami na kortach ziemnych, a Łukaszowi Kubotowi gr´ uniemo˝liwiła kontuzja. Zabrakło równie˝ gwiazd z zagranicy.
J
Polscy kibice po eliminacjach mieli sporo powodów do radoÊci. Z 20 naszych tenisistów, którzy wystartowali w tej fazie zawodów, a˝ trzech awansowało do turnieju głównego (przed rokiem udało si´ to tylko jednemu): Marcin Gawron, Bła˝ej Koniusz i Mateusz Kowalczyk. Ten pierwszy stoczył dwa bardzo zaci´te pojedynki, z Andrzejem Kapasiem i Micke’m Kontinenem, a po pierwszym z nich przyznał, ˝e to był jego najlepszy mecz od ponad roku. Koniusz i Kowalczyk najtrudniejsze chwile prze˝yli w drugiej rundzie eliminacji, w której pokonali odpowiednio Pawła Ciasia i Piotra Gadomskiego. Czwartym zawodnikiem, który przebił si´ przez eliminacje, był Filip Dawydienko, bratanek słynnego Nikołaja, który w Szczecinie triumfował w 2002 roku. O ile po eliminacjach mogliÊmy byç dobrej myÊli, to po losowaniu kompletnej drabinki turnieju głównego o optymizm było ju˝ du˝o trudniej. Z szeÊciu polskich tenisistów (do tych z eliminacji dołàczyli Grzegorz Panfil, Kamil Majchrzak i Rafał Teurer, którzy otrzymali „dzikie karty”), trzech ju˝ w pierwszej rundzie trafiło na faworytów turnieju – Panfil na Dustina Browna, Koniusz na Aleksandra Niedowiesowa, który w Szczecinie bronił tytułu, a Gawron na Alberta Montanesa. Hiszpan oddał Polakowi jedynie cztery gemy, a reprezentant Kazachstanu po błyskawicznym poczàtku (set wygrany w zaledwie 21 minut!) w drugiej partii wygrał dopiero po tiebreaku. Najbardziej szkoda szansy, jakà miał Grzegorz Panfil. – Nie mo˝e byç tak, ˝e prowadz´ z dwoma przełamaniami i przegrywam tego seta. Na tym poziomie nie mo˝na pozwoliç sobie na takà wpadk´ – powiedział po meczu Polak. W pierwszej rundzie z turniejem głównym po˝egnali si´ równie˝ Kowalczyk i Teurer. Ten pierwszy przegrał z Adamem Pavlaskiem, drugi niespodziewanie urwał seta Mathiasowi Bourguemu, ale na wi´cej nie było go staç.
Sukces na oparach
Jedynym Polakiem, który awansował do drugiej rundy turnieju singlowego, był Kamil Majchrzak. Złoty medalista młodzie˝owych igrzysk olimpijskich potwierdził, ˝e w przyszłoÊci mo˝e byç czołowym polskim zawodnikiem. Po trudnym meczu Polak pokonał w trzech setach Antonio Veicia, podobnie było równie˝ w drugiej rundzie, kiedy po morderczym pojedynku odprawił z kwitkiem Axela Michona. Spotkanie Polaka z Francuzem było najdłu˝szym meczem turnieju, ale po dwóch godzinach i 55 minutach nasz reprezentant mógł si´ cieszyç z pierwszego w karierze challengerowego çwierçfinału. Na konferencji prasowej po spotkaniu z Michonem Majchrzak przyznał, ˝e jest bardzo zm´czony sezonem i w Szczecinie gra ju˝ „na oparach”. Było to niestety widaç w çwierçfinale. Do stanu 4:4 w pierwszym secie mecz był doÊç wyrównany, lecz póêniej na korcie dominował Brown. – W tym meczu nie miałem ju˝ siły, totalnie odci´ło mi pràd. Serce chciało, ale nogi i głowa nie pozwalały – przyznał po pora˝ce Kamil. Warto równie˝ dodaç, ˝e Majchrzak w parze z Janem Zieliƒskim bardzo dobrze zaprezentowali si´ w turnieju deblowym. Najpierw niespodziewanie wyeliminowali Wesleya Koolhofa i Alessandro Mottiego, a póêniej byli o krok od sporej niespodzianki, kiedy w czwartkowy wieczór nap´dzili sporo strachu rozstawionym z numerem
]
Jan-Lennard Struff – dwa finały, jeden tytuł
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
41
40-42_SZCZECIN:Layout 1 14-10-22 14:44 Page 42
Tenis w Polsce Mathiasa Bourguego i Lucasa Pouille’a z Francji. Przed finałem przyznał, ˝e przede wszystkim zale˝y mu na 125 puntach do rankingu ATP, które znacznie przybli˝yłyby go do wyjazdu na Australian Open. W finale Brown dopiàł swego. W niezłym meczu zaserwował a˝ 13 asów i wygrał 82 procent piłek po pierwszym podaniu, co było kluczem do zwyci´stwa. W statystyce asów serwisowych Niemiec był zresztà najlepszy w całym turnieju, a na pomeczowej konferencji obiecał, ˝e za rok przyjedzie broniç tytułu. A za trzy lata...
Najlepsze lato w karierze Kamila Majchrzaka
]
3 Rameezowi Junaidowi i Michaelowi Venusowi. Polacy wygrali pierwszego seta, a w drugim prowadzili z przewagà przełamania. Ostatecznie przegrali jednak 6:4, 6:7(5), 7-10. Herr as
W turnieju deblowym po raz czwarty w historii Pekao Szczecin Open w finale znalazł si´ Tomasz Bednarek. Poprzednie trzy osiàgnàł z polskimi partnerami, tym razem grał w parze ze Słowakiem Igorem Zelenayem. „Nasza” para bliska odpadni´cia była ju˝ w pierwszej rundzie, kiedy Andreasowi Beckowi i Aleksandrowi Niedowiesowowi przy meczbolu zabrakło kilku centymetrów, ale póêniej polskosłowacki duet eliminował rozstawionych rywali – Frantiszka Czermaka i Lukasza Dlouhego a tak˝e obroƒców tytułu sprzed roku, braci Kena i Neala Skupskich. W finale Bednarek i Zelenay nie mieli jednak za wiele Dustinowi Brownowi i Janowi-Lennardowi Struffowi. Brown i Struff byli najlepsi nie tylko w deblu, ale równie˝ w singlu. Ten drugi, rozstawiony z numerem jeden, korzystał nieco z niedyspozycji rywali. Meczów ze Struffem z powodu urazów nie dokoƒczyli bowiem Roberto Marcora i Potito Starace. W pojedynkach z Adamem Pavlaskiem
42 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
i Facundo Arguello Niemiec poczàtkowo nie porywał, w słabym stylu przegrywajàc pierwsze sety. Póêniej pokazywał jednak klas´, za ka˝dym razem odrabiajàc straty i wygrywajàc doÊç pewnie. W półfinale Arguello kompletnie nie wiedział, co robiç. Krzyczał, wyrzucił piłk´ daleko poza kort, rozmawiał ze swoim sparingpartnerem, ale recepty na Niemca nie znalazł. T´ znał tylko Brown. O jego zwyci´stwach nad Polakami ju˝ wspominaliÊmy, ponadto turniejowy numer dwa pokonał równie˝
Nie wiadomo, jak w przyszłoÊci b´dzie wyglàdał szczeciƒski challenger. Podpisany został list intencyjny, gwarantujàcy organizacj´ turnieju przez najbli˝sze trzy lata. W planach jest tak˝e remont zasłu˝onych kortów przy al. Wojska Polskiego. W takiej sytuacji turniej mo˝e wi´c „schowaç si´” pod dachem, a w 2017 roku, z okazji jubileuszu 25-lecia, byç mo˝e Pekao Szczecin Open doczeka si´ rangi ATP World Tour. Na razie patrona zyskał kort centralny szczeciƒskiego kompleksu, który we wrzeÊniu otrzymał imi´ Bohdana Tomaszewskiego. Zasłu˝ony dziennikarz nie był niestety w stanie przyjechaç do Szczecina ze wzgl´du na stan zdrowia, ale przesłał do organizatorów list, w którym napisał mi´dzy innymi: „Jestem razem z Wami i stoj´ na tym korcie w Szczecinie, wcià˝ tak bardzo mi bliskim, choç tyle lat upłyn´ło od czasu, kiedy na nim grałem. Jestem jednoczeÊnie bardzo dumny i bardzo zmartwiony, ˝e nie mog´ tam byç w dniu tak dla mnie wa˝nym”. G
PEKAO SZCZECIN OPEN ATP CHALLENGER TOUR, 106 500 EURO SZCZECIN, 08-14.09 I runda singla:Adam Pavlasek (Czechy) – Mateusz Kowalczyk (Polska, Q) 6:4, 6:3; Aleksander Niedowiesow (Kazachstan, 3) – Bła˝ej Koniusz (Polska, Q) 6:1, 7:6(9); Albert Montanes (Hiszpania, 4) – Marcin Gawron (Polska, Q) 6:1, 6:3; Kamil Majchrzak (Polska, WC) – Antonio Veiç (Chorwacja) 6:2, 2:6, 6:4; Mathias Bourgue (Francja) – Rafał Teurer (Polska, WC) 6:4, 4:6, 6:3; Dustin Brown (Niemcy, 2) – Grzegorz Panfil (Polska, WC) 7:5, 6:2. II runda: Majchrzak – Axel Michon (Francja) 6:7(5), 6:3, 7:6(2). åwierçfinały: Jan-Lennard Struff (Niemcy, 1) – Potito Starace (Włochy) 6:2, 4:1 krecz; Facundo Arguello (Argentyna, 7) – Niedowiesow 7:6(5), 6:2; Lucas Pouille (Francja) – Micke Kontinen (Finlandia, LL) 6:0, 3:6, 6:3; Brown – Majchrzak 6:4, 6:2. Półfinały: Struff – Arguello 1:6, 6:0, 6:2; Brown – Pouille 6:4, 6:4. Finał: Brown – Struff 6:4, 6:3. Finał debla: Dustin Brown, Jan-Lennard Struff (Niemcy) – Tomasz Bednarek, Igor Zelenay (Polska, Słowacja) 6:2, 6:4.
43-45_ITF meski:Layout 1 14-10-22 14:45 Page 43
Hubert Hurkacz – jeszcze junior, a ju˝ çwierçfinalista
koƒczyło si´ lato, a wraz z nim mi´dzynarodowy sezon tenisowy dla m´˝czyzn. Ostatnie trzy tegoroczne „futuresy” odbyły si´ w Poznaniu, Bytomiu i Piekarach Âlàskich. Pierwsze dwa oferowały po 15 tysi´cy dolarów w puli nagród, a ostatni – 10 tysi´cy, czyli minimum.
S
Jeden set z wiatrakami
Młodzi
otwierajà drzwi W ostatnim czasie zmalała liczba turniejów rangi ITF Men’s Circuit (czyli „futuresów”) organizowanych w naszym kraju. Obecnie jest ich w kalendarzu zaledwie siedem, podczas, gdy np. w Niemczech na ten sezon zaplanowano 16 tego typu imprez. O Hiszpanii i Włoszech w ogóle lepiej nie wspominaç. Tekst Justyna Krupa | Foto Maciej Kiełbowicz i Wojciech Karpiƒski
Na kortach AZS Poznaƒ triumfował Czech Michal Schmid, który w finale pokonał w trzech setach Grzegorza Panfila. W deblu z kolei zwyci´˝yła słowacko-czeska para, czyli Adrian Sikora i Roman Jebavy. Przez pewien czas rewelacjà turnieju pozostawał jednak 17-letni wrocławianin Hubert Hurkacz. W drugiej rundzie Poznaƒ Talex Open niespodziewanie wyeliminował turniejowà „jedynk´”, Petera Torebko. A przecie˝ Niemiec to doÊwiadczony zawodnik, plasujàcy si´ obecnie w trzeciej setce rankingu ATP, podczas, gdy Polak dopiero zaczyna zbieraç w nim punkty. – Dla Huberta ta wygrana była milowym krokiem w dotychczasowej karierze – podkreÊla jego trener Filip Kaƒczuła. – To zwyci´stwo pokazało mu, ˝e staç go na bardzo du˝o. Nie chodzi o to, by si´ teraz tym upajaç, ale mo˝emy budowaç na nim pewnoÊç siebie zawodnika. Hurkacz dostał si´ do turnieju dzi´ki „dzikiej karcie”. Zwyci´stwo w pierwszej rundzie nad Bartoszem Wojnarem pozwoliło mu zadebiutowaç w rankingu ATP. W kolejnym starciu wszyscy skazywali go „na po˝arcie”. – Torebko był w sztosie, wczeÊniej doszedł do półfinału challengera w Niemczech – przypomina trener Kaƒczuła. – Hubert zaczàł słabo, bo pierwszy set to było szybkie 6:2 dla Niemca. Nic nie wskazywało, ˝e mój zawodnik b´dzie miał w dalszej cz´Êci meczu coÊ do powiedzenia. Rywal rozprowadzał go forhendem, a Hubert nie był w stanie odebraç mu tego atutu. W drugim secie zmienił jednak ustawienie do returnu, zaczàł przejmowaç inicjatyw´. Zaimponował tym, ˝e potrafił odwróciç losy meczu. Odsunàł na bok to, z czym walczył w pierwszym secie: wiatr, ra˝àce słoƒce, i postanowił walczyç ju˝ tylko z rywalem. Wrocławianin nie był w stanie jednak zagraç dwóch tak dobrych meczów z rz´du. W çwierçfinale ograł go w dwóch setach Bła˝ej Koniusz, który z kolei nie dał rady Panfilowi, a ten w finale uległ Schmidowi.
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
43
]
43-45_ITF meski:Layout 1 14-10-22 14:45 Page 44
Tenis w Polsce – Lojda to jego odwieczny rywal, znajà si´ jeszcze z młodych lat. Niedawno w Koszalinie wygrał jednak Grzesiek i wydawało si´, ˝e mo˝e powtórzyç ten wynik w Bytomiu. Odezwały si´ jednak problemy z nadgarstkiem, które dokuczały mu od wczeÊniejszego meczu z Wilsonem Leite – wyjaÊniał Łukaszewski. Ostatecznie Panfil skreczował. W finale Lojd´ bezlitoÊnie ograł Marek Michaliczka, obna˝ajàc wszystkie braki rodaka. Bardziej emocjonujàce było tym razem zakoƒczenie turnieju deblowego, zwłaszcza ˝e po przeciwnych stronach siatki spotkało si´ dwóch reprezentantów gospodarzy – Mateusz Kowalczyk i właÊnie wspomniany Koniusz. Kowalczyk i Piotr Gadomski byli faworytami, ale pierwszego seta przegrali. Dopiero póêniej opanowali sytuacj´ i obronili tytuł z zeszłego sezonu. Pora na challengery
]
Sponsor dał nog´
Niewiele brakowało, a tydzieƒ po Poznaniu mielibyÊmy dziur´ w kalendarzu. – JesteÊmy szcz´Êliwi, ˝e udało nam si´ doprowadziç do skutku Bytom Open – nie ukrywa Dariusz Łukaszewski, wiceprezes Górnika Bytom. – Zaledwie trzy tygodnie przed turniejem wycofał si´ główny sponsor imprezy. Ostatecznie udało si´ imprez´ przeprowadziç dzi´ki wsparciu gminy i innych firm. Sama organizacja turnieju nie była dla nas problemem, bo to nie pierwszy raz, kiedy takie wydarzenie goÊcimy. Ju˝ na starcie zawodów niespodziewanie odpadł jeden z graczy Górnika, pokonany przez Czecha Filipa Brtnicky’ego. – Bła˝ej Koniusz po dłu˝szej nieobecnoÊci w zawodowym tenisie doÊç łatwo wrócił w okolice pi´çsetnego miejsca w rankingu ATP, ale kolejny krok do góry jest ju˝ du˝o trudniej zrobiç. I teraz musi jeêdziç z turnieju na turniej – tłumaczył zawodnika Łukaszewski. Jednym z faworytów bytomskiej imprezy wydawał si´ byç rozstawiony z „piàtkà” Panfil. – To pozytywne, ˝e w półfinałach zagrało dwóch Polaków, w tym jeden zawodnik Górnika, czyli właÊnie Grzegorz – zwracał uwag´ Łukaszewski. Niestety, na półfinałowym boju z Duszanem Lojdà przygoda Panfila si´ skoƒczyła i to w pechowych okolicznoÊciach.
44 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
Bła˝ej Koniusz – trzy finały debla w trzy tygodnie
Grzegorz Panfil – znów kłopoty z nadgarstkiem
Prosto z Bytomia du˝a cz´Êç zawodników udała si´ do pobliskich Piekar Âlàskich, gdzie w tym roku po raz pierwszy zorganizowano turniej Ekobet Open. W praktyce zmagania przeniosły si´ do Piekar dopiero we wtorek, bo poniedziałkowe eliminacje do tego turnieju rozegrano jeszcze w Bytomiu. – Udost´pniliÊmy nasze korty dla potrzeb sàsiedniej imprezy, bo tam na
43-45_ITF meski:Layout 1 14-10-22 14:45 Page 45
dwóch kortach było po prostu za ciasno – wyjaÊnił wiceprezes Górnika. Polskim bohaterem turnieju w Piekarach stał si´ Kamil Majchrzak. 18-latkowi tak ładnie uło˝yła si´ drabinka, ˝e trafiał głównie na starszych rodaków. On tymczasem, jak przystało na chłopaka okrzykni´tego najwi´kszà dziÊ nadziejà polskiego tenisa, piàł si´ wy˝ej i wy˝ej, bez strachu przed bardziej doÊwiadczonymi kolegami. W çwierçfinale w trzech setach poradził sobie z Bła˝ejem Koniuszem, a w półfinale z Piotrem Gadomskim. „Nie jestem w stanie graç swojego najlepszego tenisa, ale wygrywam. Rywale te˝ widocznie odczuwajà trudy sezonu” – przyznawał szczerze we wpisach na Facebooku. Barierà nie do przejÊcia okazał si´ dla Majchrzaka dopiero Lojda. „Moim zdaniem, zagrałem w finale przyzwoity mecz. Dałem z siebie wszystko. Jestem jednak zawiedziony. Chyba zabrakło sił. Generalnie turniej oceniç musz´ pozytywnie, finał to bardzo dobry wynik” – podsumował zloty medalista młodzie˝owych igrzysk olimpijskich. Tego samego zdania jest trener Kaƒczuła: – Kamil nie tylko zrealizował zało˝enia, ale wr´cz wykonał je z nawiàzkà. Zbudował sobie w tym sezonie podwaliny pod to, by rozwijaç karier´ ju˝ poza poziomem „futuresów”. To fantastyczne, ˝e tak szybko otworzył sobie drzwi do challengerów. Zaraz po turnieju w Piekarach Majchrzak pop´dził właÊnie na tamtejszy Pekao Szczecin Open, do którego otrzymał „dzikà kart´”. Z dobrego wyst´pu w Ekobet Open cieszyli si´ tak˝e debliÊci – Bła˝ej Koniusz i Marcin Gawron w finale okazali si´ lepsi od Piotra Gadomskiego i Macieja Smoły. G
TALEX OPEN ITF MEN’S CIRCUIT, 15 000 DOLARÓW POZNA¡, 18-24.08 åwierçfinały singla: Bła˝ej Koniusz (Polska) – Hubert Hurkacz (Polska, WC) 7:5, 6:0; Grzegorz Panfil (Polska, 5) – Viktor Kostin (Niemcy, Q) 0:6, 6:2, 6:2; Piotr Łomacki (Polska) – Piotr Gadomski (Polska, 7) 6:1, 7:6(3); Michal Schmid (Czechy, 6) – Adrian Sikora (Słowacja, 2) 6:3, 6:1. Półfinały: Panfil – Koniusz 6:4, 4:6, 6:4; Schmid – Łomacki 6:3, 2:6, 6:2. Finał: Schmid – Panfil 6:1, 3:6, 6:2. Finał debla: Roman Jebavy, Adrian Sikora (Czechy, Słowacja, 2) – Andrzej KapaÊ, Bła˝ej Koniusz (Polska, 1) 4:6, 6:3, 10-5.
Marek Michaliczka – najlepszy tenis w finale
BYTOM CUP ITF MEN’S CIRCUIT, 15 000 DOLARÓW BYTOM, 25-31.08 åwierçfinały singla: Marek Michaliczka (Czechy, 1) – Marco Mokrzycki (Niemcy, Q) 6:4, 3:6, 6:0; Andrzej KapaÊ (Polska, 8) – Adrian Sikora (Słowacja, 3) 5:7, 7:5, 6:3; Grzegorz Panfil (Polska, 5) – Wilson Leite (Brazylia, 4) 6:2, 6:0; Duszan Lojda (Czechy, 7 PR) – Ivo Klec (Słowacja, 2) 7:5, 6:4. Półfinały: Michaliczka – KapaÊ 6:1, 2:6, 6:4; Lojda – Panfil 6:0, 2:0 krecz. Finał: Michaliczka – Lojda 6:1, 6:1. Finał debla: Piotr Gadomski, Mateusz Kowalczyk (Polska, 1) – Andrzej KapaÊ, Bła˝ej Koniusz (Polska, 2) 4:6, 6:3, 10-4.
EKOBET OPEN ITF MEN’S CIRCUIT, 10 000 DOLARÓW PIEKARY ÂLÑSKIE, 01-07.09 åwierçfinały singla: Piotr Gadomski (Polska, 1) – Mikołaj J´druszczak (Polska, Q) 6:2, 4:6, 6:3; Kamil Majchrzak (Polska, 5) – Bła˝ej Koniusz (Polska, 4) 6:3, 4:6, 6:3; Andrzej KapaÊ (Polska, 3) – Vaclav Szafranek (Czechy, 6) 6:3, 6:2; Duszan Lojda (Czechy, 2) – Marcin Gawron (Polska, 8) 6:3, 6:4. Półfinały: Majchrzak – Gadomski 6:3, 2:6, 7:5; Lojda – KapaÊ 7:6(5), 6:3. Finał: Lojda – Majchrzak 4:6, 6:3, 7:6(3). Finał debla: Marcin Gawron, Bła˝ej Koniusz (Polska, 1) – Piotr Gadomski, Maciej Smoła (Polska, 2) 7:6(4), 4:6, 10-3.
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
45
46-47_TOMASZEWSKI Cup:Layout 1 14-10-22 14:46 Page 46
Tenis mlodzie˝owy Csenge Furak
Mate Valkusz
Polak, Madziar – dwa b W´grzy zdominowali presti˝owy turniej o Puchar Bohdana Tomaszewskiego. WÊród dziewczàt triumfowała Csenge Furak, a u chłopców Mate Valkusz. Polacy, chocia˝ bez zwyci´stwa, spisali si´ nieêle. Najlepsi z nich przegrali z póêniejszymi mistrzami – Marcin Skowroƒski w półfinale, a Wiktoria Rutkowska dopiero w meczu o tytuł. Tekst Mateusz Grabarczyk | Foto Jacek Łagowski / Bohdan Tomaszewski Cup u˝ tylko trzech lat brakuje do okràgłego jubileuszu – pi´çdziesiàtego turnieju pod patronatem znanego tenisisty, powstaƒca warszawskiego i dziennikarza – Bohdana Tomaszewskiego. W 2012 roku zawody otrzymały najwy˝szà kategori´ cyklu Tennis Europe, dzi´ki czemu do Warszawy zje˝d˝ajà czołowi kadeci i kadetki Starego Kontynentu. Sukces w tych zawodach to dobry prognostyk na przyszłoÊç, o czym niech Êwiadczy fakt, ˝e turniej ten wygrywała Agnieszka Radwaƒska. WÊród chłopców w latach 2012 i 2013 nie miał sobie równych Michał Dembek. Do podtrzymania zwyci´skiej passy Polaków zabrakło niewiele, bo Wiktoria Rutkowska pogromczyni´ znalazła dopiero w finale, ale drog´ do niego miała wyboistà. Pokazała, ˝e umie walczyç do koƒca i jest silna psychicznie, dwukrotnie
J
46 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
odwracajàc losy meczu po przegranym pierwszym secie. Młodziczki wÊród kadetek
Szczególnie wysokie wymagania postawiła jej ju˝ w pierwszej rundzie czwarta kadetka kraju Aleksandra Tomczyk, a w çwierçfinale Sofia Łansierie, która w dniu meczu nie miała jeszcze 14 lat. W półfinale Rutkowska pokonała Martin´ Kudelovà. Czeszka rund´ wczeÊniej wyeliminowała najwy˝ej rozstawionà Ann´ Hertel, i to gładko, bo wygrywajàc oba sety do dwóch. Zawodniczka Legii była o włos od pora˝ki ju˝ na starcie. Przegrała pierwszego seta z Aleksandrà Rojek, a potem wydarła jej zwyci´stwo w dwóch tiebreakach. Hertel ma jednak dopiero 13 lat i Êmiało mo˝na przypuszczaç, ˝e jej czas w turnieju o Puchar Bohdana Tomaszewskiego jeszcze nadejdzie.
W finale Rutkowska sposobu na rywalk´ ju˝ nie znalazła. Pierwszego seta Furak wygrała wyraênie, drugi był bardziej wyrównany, ale koniec koƒców W´gierka przechyliła szal´ zwyci´stwa na swojà korzyÊç, zwyci´˝ajàc do czterech. Oprócz Rutkowskiej z dobrej strony pokazało si´ kilka innych zawodniczek. Do półfinału dotarła rozstawiona z piàtkà Iga Âwiàtek. Sukces to bardzo du˝y, bo Êwie˝o upieczona mistrzyni Polski młodziczek w maju skoƒczyła dopiero 13 lat, a ju˝ była w stanie nawiàzaç wyrównanà walk´ ze starszymi kole˝ankami i kilka z nich pokonaç. W walce o finał przegrała z póêniejszà triumfatorkà, chocia˝ w pierwszym secie była bardzo blisko sukcesu. Na uznanie zasługuje tak˝e wynik Weroniki Falkowskiej, która – obok wspomnianej wczeÊniej Hertel – zaw´drowała do çwierçfinału. 14-latka nie doÊç, ˝e przebijała si´ przez
46-47_TOMASZEWSKI Cup:Layout 1 14-10-22 14:46 Page 47
Wiktoria Rutkowska
Marcin Skowronski
a bratanki... eliminacje, to w drugiej rundzie pokonała rozstawionà z ósemkà Mari´ Natali´ Lyven, która jest w czołowej czterdziestce młodziczek w Europie. Selekcja w drugiej rundzie
W turnieju chłopców pierwszà rund´ przebrn´ło szeÊciu naszych reprezentantów, do çwierçfinału dotarło dwóch, a w najlepszej czwórce ostał si´ rodzynek, Marcin Skowroƒski. – Fizycznie od zawsze był mocny, ale widz´, ˝e teraz wyglàda to jeszcze lepiej. Przestał robiç niewymuszone bł´dy i wzmocnił psychik´ – oceniał tenisist´ trener Piotr ˚urawiecki. 15-latek do najlepszej czwórki dotarł błyskawicznie. W starciu z Mate Valkuszem robił co mógł, lecz W´gier był za silny. – Wymiany były naprawd´ dobre, ale myÊl´, ˝e zabrakło mi ogrania. On bardzo du˝o gra w turniejach, i to ju˝ tych na poziomie ITF. Poza tym chyba troch´ głowa inaczej była ustawiona u niego, a inaczej u mnie. On wyszedł na luzie, a ja troch´ spi´ty – opowiadał po meczu Skowroƒski. Nieco słabiej spisali si´ dwaj inni czołowi kadeci Polski. Konrad Fryze przegrał w drugiej rundzie z Mykytà Masztakowem po niezwykle zaci´tym meczu, a Michał Sikorski na tym samym etapie musiał uznaç wy˝szoÊç Leonarda Sohy. – Mecz Konrada trwał trzy i pół godziny, i tak na-
prawd´ nasz zawodnik powinien był go wygraç. Konrad jest wytrzymały, cierpliwy, ma dobrà r´k´, ale nie ma zagrania koƒczàcego. Michał trafił na trudnego przeciwnika. Zagrał dobrze, ale zabrakło mu stuprocentowej wiary w siebie i w uderzenia, które wykonywał – stwierdził trener ˚urawiecki. Z dobrej strony pokazał si´ za to dziewiàty w rankingu PZT kadetów Mikołaj Wrzoł. Po pewnym zwyci´stwie w pierwszej run-
dzie trafił na groênego Bogdana Pavela, plasujàcego si´ w pierwszej setce Europy. Na rozstawionego z trójkà Władysława Łobaka sił i pomysłu ju˝ nie wystarczyło. W grze podwójnej równie˝ triumfowali goÊcie. WÊród chłopców wygrali faworyci – wspominany wy˝ej Ukrainiec Łobak i Litwin Tomas Vaise, którzy w finale pokonali nasz najlepszy duet młodzików – Tomasz Dudek, Daniel Michalski. W półfinale znaleêli si´ tak˝e Konrad Fryze i Marcin Skowroƒski. U dziewczàt tytuł zdobyły Rosjanki Sofia Łansierie i Taisija Paczkalowa, a najlepsze z Polek – Anna Hertel i Wiktoria Rutkowska – dotarły do półfinału, przegrywajàc w nim z póêniejszymi triumfatorkami. G
PUCHAR BOHDANA TOMASZEWSKIEGO TENNIS EUROPE JUNIOR TOUR WARSZAWA, 01-07.09 åwierçfinały singla kadetek: Martina Kudelova (Czechy, 6) – Anna Hertel (Polska, 1) 6:2, 6:2; Wiktoria Rutkowska (Polska, 7) – Sofia Łansierie (Rosja, 3) 6:7(6), 6:2, 6:4; Csenge Furak (W´gry, 4) – Weonika Falkowska (Polska, Q) 6:0, 6:3; Iga Âwiàtek (Polska, 5) – Margarita Skriabina (Rosja, WC) 6:3, 6:3. Półfinały: Rutkowska – Kudelova 6:4, 6:3; Furak – I. Âwiàtek 7:5, 6:1. Finał: Furak – Rutkowska 6:2, 6:4. åwierçfinały singla kadetów: Mate Valkusz (W´gry, 1) – Mykyta Masztakow (Ukraina) 6:1, 6:3; Marcin Skowroƒski (Polska) – Aleksander Laonienka (BiałoruÊ, 6) 6:2, 6:2; Władysław Łobak (Ukraina, 3) – Mikołaj Wrzoł (Polska) 6:0, 6:2; Maksim Tybar (BiałoruÊ, 2) – Lenard Soha (W´gry) 6:1, 6:3. Półfinały: Valkusz – Skowroƒski 6:2, 6:4; Tybar – Łobak 6:4, 6:1. Finał: Valkusz – Tybar 7:5, 6:4. Finał debla kadetek: Sofia Łansierie, Taisija Paczkalowa (Rosja, 3) – Csenge Furak, Alexandra Zaicenco (W´gry, Mołdawia, 1) 6:2, 6:7, 10-4. Finał debla kadetów: Władysław Łobak, Tomas Vaise (Ukraina, Litwa, 1) – Tomasz Dudek, Daniel Michalski (Polska, 3) 6:0, 6:2.
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
47
48-49_MP 14:Layout 1 14-10-22 14:46 Page 48
Mistrzostwa Polski
Iga Âwiàtek i Anna Hertel
o wyłonienia najlepszych młodzików Polski potrzebny był jeden dzieƒ wi´cej ni˝ planowano. Wszystko przez pogod´, która w finałowà niedziel´ pokrzy˝owała plany uczestnikom. Padajàcy od poczàtku dnia deszcz ani myÊlał ust´powaç i decydujàce pojedynki trzeba było przeło˝yç na poniedziałek. Prawie jak w US Open. Deble rozegrano według planu, ale w hali.
D
Trzynastka wcale nie pechowa
Dwójka przed
jedynkà Mistrzostwa Polski 14-latków w du˝ej mierze potoczyły si´ zgodnie z przewidywaniami. Zarówno do finałów dziewczàt, jak i chłopców dotarli główni faworyci, ale w obu przypadkach górà w walce o złoto byli ci rozstawieni z dwójkà. Iga Âwiàtek pokonała Ann´ Hertel, a Daniel Michalski – Tomasza Dudka. Tekst Mateusz Grabarczyk | Foto Agencja Pressaro
48 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
WÊród dziewczàt niemal wszystko układało si´ zgodnie z prognozami. Do drugiej rundy w komplecie awansowały zawodniczki rozstawione, a w çwierçfinałach znalazła si´ najlepsza siódemka. Zabrakło tylko Weroniki Falkowskiej, która przegrała ze Stefanià Rogoziƒskà-Dzik. To jednak ˝adna wielka niespodzianka, bo zawodniczka KT Warszawianka ma za sobà udany sezon letni i ju˝ pokonała kilka wy˝ej notowanych rywalek. – Stefania prezentuje bardzo profesjonalne zachowanie mentalne na korcie; jest dosyç regularna, a to, czego jeszcze mo˝e jej brakowaç, to przyspieszanie piłki i nieco agresywniejsza gra. MyÊl´, ˝e nast´pny sezon powie o niej coÊ wi´cej. Na razie nie mo˝e jeszcze powalczyç z tà najÊciÊlejszà czołówkà, ale robi wyraêne post´py – opowiadał trener Paweł Motylewski. W çwierçfinale Rogoziƒska-Dzik uległa lewor´cznej Julii Oczachowskiej, ale spotkanie było wyrównane, a wy˝ej notowana tenisistka oba sety wygrała minimalnie. Wiktoria Rutkowska i Iga Âwiàtek te˝ nie miały łatwej przeprawy i chocia˝ wygrały w dwóch setach, to musiały si´ sporo napracowaç, bo Izabela Kunat i Maja Chwaliƒska postawiły im wysokie wymagania. Jedynie grajàca na „swoich” kortach Anna Hertel poradziła sobie błyskawicznie, rozbijajàc Karolin´ JaÊkiewicz do jednego. W półfinale ju˝ tak lekko nie było, bo pierwszà parti´ w tiebreaku wygrała Oczachowska. Taki obrót spraw podziałał jednak na legionistk´ mobilizujàco, co zaowocowało przej´ciem inicjatywy i wygraniem kolejnych setów do zera i trzech, a w konsekwencji awansem do finału. Âwiàtek miała nieco prostszà przepraw´, zwyci´˝ajàc Rutkowskà do dwóch i czterech. Finał miał bardzo emocjonujàcy przebieg. Długo nie wiadomo było, która z tenisistek si´gnie po złoto, ale koniec koƒców po
48-49_MP 14:Layout 1 14-10-22 14:46 Page 49
trzysetowej walce nieznacznie triumfowała Âwiàtek. Zgarn´ła na mistrzostwach wszystko, bo oprócz tytułu w grze pojedynczej wygrała równie˝ debla (wraz z Majà Chwaliƒskà), pokonujàc w finale najlepszy aktualnie duet młodziczek Anna Hertel, Wiktoria Rutkowska. Spotkanie to – ze wzgl´du na deszcz – odbyło si´ w hali. Âwiàtek doło˝yła jeszcze zwyci´stwo w mikÊcie, z Tomaszem Dudkiem. – Iga jest niesamowicie utalentowanà tenisistkà, a warto zaznaczyç, ˝e ma dopiero 13 lat, wi´c cały przyszły sezon b´dzie grała jeszcze w kategorii młodziczek. Na uznanie zasługuje fakt, ˝e wygrała trzy turnieje. Była bezwzgl´dnie najlepsza – komplementował trener Motylewski. Dwóch wzi´ło wszystko
Na du˝e brawa zasłu˝ył tak˝e Daniel Michalski, który był bezkonkurencyjny wÊród chłopców. W turnieju singlowym nie stracił nawet seta; mało tego – a˝ do finału rywale zdołali mu urwaç zaledwie szeÊç gemów. W çwierçfinale znalazła si´ cała czołowa ósemka, a w najlepszej czwórce zabrakło Pawła Godka, który troch´ nieoczekiwanie przegrał z Kacprem Piekarkiem, który w nast´pnej rundzie nie miał jednak za wiele do powiedzenia z Michalskim. W górnej cz´Êci drabinki rzàdził Tomasz Dudek, który trzy pierwsze rundy przebrnàł bez problemów. Dopiero w półfinale trafił na bardzo trudnà przeszkod´ i o mało nie odpadł z rywalizacji. Tak wysoko poprzeczk´ zawiesił mu Wojciech Marek. – Wojtek próbuje pokonaç dwóch naszych najlepszych młodzików, czyli Tomka i Daniela. Brakuje mu ju˝ bardzo niewiele, a trzeba dodaç, ˝e jest od nich o rok młodszy. W przyszłym sezonie b´dzie czołowym zawodnikiem reprezentujàcym Polsk´ w dru˝ynowych rozgrywkach europejskich – ocenia trener Motylewski. W finale pierwszy set toczył si´ pod wyraêne dyktando Michalskiego, który oddał wy˝ej notowanemu przeciwnikowi tylko gema. Dudek si´ pozbierał i w drugim secie zagrał lepiej. Kiedy prowadził 5:3, wszyscy ju˝ chyba szykowali si´ na decydujàcà parti´. Wszyscy poza Michalskim, który znowu doszedł do głosu. Najpierw odrobił strat´ przełamania, a potem wydarł Dudkowi zwyci´stwo.
– To było zdecydowanie najtrudniejsze spotkanie, bo byłem bardzo blisko przegrania drugiego seta. Na szcz´Êcie opanowanie pozwoliło mi zakoƒczyç pojedynek w dwóch partiach – opowiadał o finale Michalski. – To dla mnie bardzo cenne zwyci´stwo, bo po raz pierwszy zdobyłem mistrzostwo Polski. Cały turniej był udany, gdy˝ wszystkie mecze potoczyły si´ po mo-
jej myÊli. Od pierwszej rundy starałem si´ graç na sto procent mo˝liwoÊci – dodał na zakoƒczenie. W grze podwójnej Dudek i Michalski byli oczywiÊcie najwy˝ej rozstawieni. W półfinale sporych problemów narobili im jednak Adam Kwiatkowski i Dominik Âliwiƒski, doprowadzajàc do super tiebreaka. W finale ju˝ bez wi´kszych kłopotów faworyci uporali si´ z Pawłem Godkiem i Filipem Kolasiƒskim. G
Daniel Michalski i Tomasz Dudek
MISTRZOSTWA POLSKI DO LAT 14 WARSZAWA, 18-24.08 Półfinały singla młodziczek: Anna Hertel (Legia Warszawa, 1) – Julia Oczachowska (Goplania Inowrocław, 4) 6:7(7), 6:0, 6:3; Iga Âwiàtek (Mera Warszawa, 2) – Wiktoria Rutkowska (AZS Poznaƒ, 3) 6:2, 6:4. Finał: I. Âwiàtek – Hertel 6:2, 4:6, 6:4. Półfinały singla młodzików: Tomasz Dudek (TKKF Falenica Warszawa, 1) – Wojciech Marek (Górnik Bytom, 3) 6:7(6), 6:2, 6:4; Daniel Michalski (Legia Warszawa, 2) – Kacper Piekarek (KTA Wrocław, 7) 6:2, 6:0. Finał: Michalski – Dudek 6:1, 7:5. Finał debla młodziczek: Maja Chwaliƒska, Iga Âwiàtek (Advantage Bielsko-Biała, Mera Warszawa, 2) – Anna Hertel, Wiktoria Rutkowska (Legia Warszawa, AZS Poznaƒ, 1) 6:3, 6:4. Finał debla młodzików: Tomasz Dudek, Daniel Michalski (TKKF Falenica Warszawa, Legia Warszawa, 1) – Paweł Godek, Filip Kolasiƒski (Fakro Nowy Sàcz, Legia Warszawa, 2) 6:2, 6:3. Finał miksta: Iga Âwiàtek, Tomasz Dudek (Mera Warszawa, TKKF Falenica Warszawa, 1) – Anna Hertel, Daniel Michalski (Legia Warszawa, 2) 6:1, 6:4.
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
49
50-51_SUPERmasters:Layout 1 14-10-27 15:02 Page 50
Tenis młodzie˝owy
Powiało optymizmem To nie były zwykłe zawody dla młodzie˝y, jakich wiele w kalendarzu. We Wrocławiu podczas organizowanego przez Polski Zwiàzek Tenisowy turnieju Supermasters spotkali si´ najlepsi w Polsce (z małymi wyjàtkami) tenisiÊci z roczników 2000, 2001, 2002 i 2003. Powiało optymizmem.
I dobrze, bo dzi´ki temu młodzi tenisiÊci mogli poczuç, ˝e nie jest to turniej pierwszy z brzegu. Tylko wa˝niejszy. Jaki konkretnie? Zało˝enia sà takie: na korcie spotykajà si´ najlepsi w Polsce zawodnicy z danego rocznika: 11-, 12-, 13- i 14-lat-
Tekst Jarosław K. Kowal | Foto Agencja Pressaro urniej trwał tylko trzy dni, wi´c trzeba było si´ Êpieszyç. Mecze zaczynały si´ rano, a koƒczyły długo po zmierzchu. Zdarzało si´, ˝e tenisiÊci schodzili z kortu godzin´ przed północà, czyli chyba troch´ za póêno. Byç mo˝e nie byłoby problemu, gdyby organizatorzy
T
Maja Chwaliƒska (2001)
Mikołaj Lorens (2002)
Marcel Kamrowski (rocznik 2003)
50 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
przygotowali wi´cej kortów. Zawodnicy grali na szeÊciu, a – jak przekonywali trenerzy – powinni na oÊmiu albo nawet dziesi´ciu. Poza tym nie było si´ do czego przyczepiç. Od atmosfery po wy˝ywienie – wszystko jak nale˝y.
kowie. Najpierw sà dzieleni na dwie grupy (trzy- lub czteroosobowe, w zale˝noÊci od kategorii wiekowej) i ka˝dy gra z ka˝dym. Dwoje najlepszych z ka˝dej z nich przechodzi potem do półfinałów, a pozostali grajà o dalsze miejsca. Złoto trudniejszej próby
Wyniki? W skrócie mo˝na napisaç, ˝e obeszło si´ bez sensacji i wygrali faworyci. Tyle ˝e medale i odznaczenia – o czym ju˝ pisaliÊmy w „Tenisklubie” kilka razy –
50-51_SUPERmasters:Layout 1 14-10-27 15:02 Page 51
w najmłodszych kategoriach wiekowych wcale nie sà najwa˝niejsze. – Tak naprawd´, to sprawa drugorz´dna, choç majà znaczenie na przykład przy powołaniach do reprezentacji Polski. Jako trener bardziej zwracam jednak uwag´ na aspekty zwiàzane z przygotowaniem taktycznym i technicznym. Wszystko po to, by dopracowaç to, co jeszcze nie funkcjonuje jak nale˝y – podkreÊla Paweł Motylewski, trener z Polskiego Zwiàzku Tenisowego, który Êledził zmagania we Wrocławiu.
trudny koƒczàcego si´ sezonu. Na przykład Olga GołaÊ, jedna z faworytek turnieju 11-latek, według planu awansowała do finału, ale musiała oddaç mecz walkowerem. Na najwy˝szym stopniu podium stan´ła w tej sytuacji Karolina Bartusek.
SUPERMASTERS PZT WROCŁAW, 05-07.09 Finały Dziewczynki Do lat 14: Stefania Rogoziƒska-Dzik (Warszawianka) – Julia W´drocha (ChTT Chorzów) 6:2, 7:6(7). Do lat 13: Maja Chwaliƒska (Advantage Bielsko-Biała) – Izabela Kunat (KTA Wrocław) 6:1, 6:3. Do lat 12: Aleksandra Wierzbowska (KKKS Kraków) – Pola Wygonowska (ST RP Sport Olsztyn) 6:3, 6:0. Do lat 11: Karolina Bartusek (Mostostal Zabrze) – Olga GołaÊ (Promasters Szczecin) 6:0, 6:0. Chłopcy Do lat 14: Paweł Godek (Fakro Nowy Sàcz) – Michał Mikuła (SIKT Płock) 7:6(2), 7:5. Do lat 13: Witold Konopko (Angie Puszczykowo) – Paweł Kaliszewski (Legia Warszawa) 6:4, 4:6, 6:2. Do lat 12: Mikołaj Lorens (AZS Poznaƒ) – Piotr Pawlak (Mera Warszawa) 6:1, 6:4. Do lat 11: Marcel Kamrowski (Lechia Gdaƒsk) – Piotr Kusiewcz (KKKS Kraków) 6:4, 3:6, 11-9.
Stefania Rogoziƒska-Dzik (2001)
Witold Konopko (2001)
Tak samo jak on pomyÊleli pewnie trenerzy oraz rodzice Mai Chwaliƒskiej i Maksa KaÊnikowskiego. Dlaczego warto o nich wspomnieç? Bo zgodzili si´ podnieÊç sobie poprzeczk´. 13-letnia Maja wygrała turniej dla 14-latek (i to bez wi´kszych kłopotów!), a 11-letni Maks zajàł trzecie miejsce w rywalizacji 12-latków. Mogli wybraç kategori´, bo w rankingach młodziczek i skrzatów zajmujà wystarczajàco wysokie miejsca. Zdecydowali si´ na trudniejszà, ale pewnie bardziej przyszłoÊciowà drog´ (i wy˝ej punktowana w rankingu). – To była bardzo rozsàdna decyzja. Liczy si´ rozwój, a nie łatwe medale – usłyszeliÊmy w PZT. W najmłodszych kategoriach, zgodnie z oczekiwaniami, wystàpiła niemal cała czołówka. Niektórzy odczuwali jednak
– Jednak właÊnie rywalizacja 11- i 12-latków była w szczególnoÊci bardzo ciekawa. Dopisali najlepsi i najlepsze zawodniczki, wi´c poziom był wysoki. Dla nich taki turniej to w zasadzie dodatkowe mistrzostwa Polski, podczas których mogà porównaç si´ z rówieÊnikami. Optymistycznie patrz´ mi´dzy innymi na kadr´ nastolatek, która w styczniu b´dzie rywalizowaç w Tennis Europe Winter Cup – mówi trener Motylewski. Lista nieobecnoÊci
Było na co popatrzeç w finale rywalizacji 11-latków. Marcel Kamrowski pokonał Piotra Kusiewicza, ale dopiero po mistrzowskim tiebreaku w trzecim secie. Mikołaj Lorens pewnie wygrał turniej 12-latków, a Aleksandra Wierzbowska pokazała, ˝e w roczniku 2002 jest dziÊ najlepsza w Polsce. Najszcz´Êliwszymi 13-latkami byli we Wrocławiu Stefania Rogoziƒska-Dzik i Witold Konopko. Oboje stan´li na najwy˝szym stopniu podium, choç rywalizacja była zaci´ta.
Pewnie powinno byç na odwrót, ale najmniejszym presti˝em cieszył si´ turniej w najstarszej kategorii. Co tu du˝o pisaç, najlepsi 14-latkowie raczej nie zawracajà ju˝ sobie głowy wyst´pami w kraju i celujà w turnieje mi´dzynarodowe. Dlatego we Wrocławiu nie zagrała czołówka z tego rocznika: ani Tomasz Dudek, ani Daniel Michalski, ani Anna Hertel, Wiktoria Rutkowska czy Iga Âwiàtek. Dziewczyny przygotowywały si´ do mistrzostw Êwiata w Stanach Zjednoczonych (Hertel, Rutkowska) lub europejskiego „mastersa” (Âwiàtek). – To ka˝e zadaç pytanie o sens rozgrywania supermastersa w tej kateogrii – przyznaje trener z PZT. Najwi´cej zyskała 13-letnia Chwaliƒska, której nie powin´ła si´ noga nawet na chwil´, od pierwszego do ostatniego meczu. Wygrała wszystko bez straty seta. Tak jak Paweł Godek. Nowosàdeczanin bez skrupułów wykorzystał nieobecnoÊç kilku wy˝ej notowanych rówieÊników. Mo˝na powiedzieç, ˝e zaliczył dublet, bo w marcu wygrał te˝ supermastersa pod dachem (w Pabianicach). G
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
51
52-53_rankingi PZT:Layout 1 14-10-22 14:47 Page 52
Rankingi PZT
Jak biegaç, to tylko z rakietà! Dla Alicji Sierzputowskiej nie ma odpoczynku od sportu. JeÊli akurat nie jest na korcie albo zaj´ciach ogólnorozwojowych, sama narzuca sobie çwiczenia: biega, robi brzuszki i pompki. – Zawsze od siebie du˝o wymagałam i nadal wymagam – przyznaje, a taka postawa to pierwszy krok w stron´ sukcesu. tekst Mateusz Grabarczyk | foto Agencja Pressaro zasów bez tenisa Alicja prawdopodobnie nie pami´ta, bo na korcie pojawiła si´ ju˝ jako trzylatka. Âmieje si´, ˝e szybciej nauczyła si´ biegaç ni˝ chodziç i opowiada, ˝e jej mama chciała, aby właÊnie tym sportem zaj´ła si´ na powa˝nie. Kiedy jednak Piotr, starszy brat Ali, wziàł do r´ki rakiet´, ona chciała robiç to samo i o bieganiu nie było ju˝ mowy. No, chyba ˝e z rakietà! Najwi´cej czasu poÊwi´ca Alicji brat, który zajmuje si´ indywidualnymi treningami tenisowymi oraz ogólnorozwojówkà. Za zaj´cia grupowe i przygotowanie do turniejów odpowiada natomiast Mariusz Kozica. Od niedawna o przygotowanie fizyczne dba równie˝ Dariusz Rycaj. 16-latka zazwyczaj ma dwa albo trzy treningi tenisowe dziennie, co oznacza, ˝e na korcie zdarza jej si´ sp´dziç szeÊç godzin. Do tego jeszcze zaj´cia ogólne. Niedziela jest dniem wolnym od rakiety, ale nie od sportu – bez kilku ki-
C
52 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
lometrów biegu i porcji çwiczeƒ jej dzieƒ byłby stracony. Nic dziwnego, ˝e na inne sprawy zostaje jej niewiele czasu. Z naukà problemów nie ma, bo Alicja, jak wielu rówieÊników, nale˝y do Sopockiej Akademii Tenisowej, która bardzo ułatwia łàczenie kariery ze zdobywaniem wykształcenia. Jest zawodniczkà Legii Warszawa, ale Trójmiasto odwiedza kiedy tylko mo˝e. Pochodzi z Gdyni, tam ma wi´cej znajomych, ale stolica bardzo jej przypadła do gustu. Od przyszłego sezonu Sierzputowska b´dzie ju˝ juniorkà. W ni˝szych kategoriach wiekowych zdobyła wiele medali mistrzostw Polski, ale w kolekcji wcià˝ brakuje jej złota. Ma za to sporo osiàgni´ç w turniejach Tennis Europe. Na poczàtku wrzeÊnia zdobyła pierwszy w karierze deblowy tytuł ITF Juniors, wygrywajàc, wraz z Dorotà Szczygielskà, w Szawlach na Litwie. Za najwi´kszy sukces uwa˝a jednak triumf
w nieoficjalnych mistrzostwach Êwiata do lat 11. Niewiele brakowało, a we Francji w ogóle by wtedy nie wystàpiła, bo miała spore problemy z hotelem i weryfikacjà i w efekcie konieczne było przeło˝enie jej pierwszego meczu. Zamieszanie podziałało na nià bardzo mobilizujàco, a w nagrod´ Ala wygrała pobyt w Akademii Tenisowa Patricka Mouratoglou. Z kolei we wrzeÊniu 2012 roku dostała zaproszenie do Akademii Johana Krieka w Karolinie Północnej, gdzie sp´dziła trzy miesiàce. Oba wyjazdy wiele jà nauczyły. Alicja nale˝y do wàskiej grupy tenisistek, które dysponujà lepszym bekhendem ni˝ forhendem. Sama szczerze przyznaje, ˝e z tym drugim elementem ma ostatnio du˝e problemy i musi nad nim popracowaç. Zdecydowanie preferuje dłu˝sze wymiany z gł´bi kortu, w których mo˝e troch´ pokombinowaç, zmieniajàc rytm i długoÊç zagraƒ. Pojedyncze strzały i wycieczki do siatki raczej nie sà dla niej. Na korcie jest z reguły spokojna. KiedyÊ na trudne sytuacje reagowała płaczem, ale, o dziwo, pomagało i wtedy grała lepiej. DziÊ, jak jej nie idzie, stara si´ po prostu o tym zapomnieç i myÊleç tylko o kolejnych akcjach, chocia˝ nie ukrywa, ˝e raz na jakiÊ czas, kiedy nikt nie patrzy, zdarzy jej si´ cisnàç rakietà czy kopnàç ze złoÊci piłk´. ZapytaliÊmy te˝ Alicj´ o najwi´ksze tenisowe marzenie. – Najwi´ksze? Dorównaç Justine Henin – odparła zdecydowanie. Trudno o lepszy wzór do naÊladowania. G
52-53_rankingi PZT:Layout 1 14-10-22 14:47 Page 53
Lista nr 10/2014
KADECI
wa˝na do 5 listopada SKRZATKI 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15
WIERZBOWSKA Aleksandra, KKKS Kraków BASZAK Weronika, nie stowarzyszona WYBUDOWSKA Klaudia, GKT Nafta Zielona Góra NIEDèWIE¡SKA Alicja, WKS Wawel Kraków WYGONOWSKA Pola, ST RP Sport Olsztyn GOŁAÂ Olga, AT Promasters Szczecin RENKE Weronika, UKT Winner Kraków EJSMONT Weronika, ST RP Sport Olsztyn BARTUSEK Karolina, KS Mostostal Zabrze FUTERHENDLER Julia, KT Legia Warszawa TAKMAD˚AN Lena, MKT Stalowa Wola SASKA Wiktoria, UKT Winner Kraków NEBELSKA Urszula, MKT Łódê KRAJEWSKA Ada, STT Szczecinek GRUSZCZY¡SKA Rozalia, KKKS Kraków
1250,00 789,00 685,00 638,00 582,50 546,00 520,00 489,00 488,00 478,00 470,00 464,00 446,00 438,00 428,00
SKRZATY 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15
TACZAŁA Dawid, AZS Poznaƒ LORENS Mikołaj, AZS Poznaƒ KAÂNIKOWSKI Maksymilian, MKT Mera Warszawa PAWLAK Piotr, MKT Mera Warszawa KIELAN Szymon, PKT Pabianice WIÂNIEWSKI Piotr, UKS Korona Tenis Kielce GŁADYSZ Piotr, KS Górnik Bytom KAMROWSKI Marcel, GTT Lechia Gdaƒsk WIÂNIEWSKI Dawid, ITT Goplania Inowrocław ZGOŁA Borys, AZS Poznaƒ KUSIEWICZ Piotr, KKKS Kraków BORZYCH Aleksander, UKS Korona Tenis Kielce LESMAN Jakub, PKT Pabianice STOCHMAL Kacper, AT Promasters Szczecin SZAJRYCH Jasza, WKS Grunwald Poznaƒ
1020,00 972,00 706,00 624,00 623,00 546,00 522,00 514,00 494,00 484,00 475,00 454,00 452,00 417,00 406,00
M¸ODZICZKI 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15
ÂWIÑTEK Iga, WKT Mera Warszawa HERTEL Anna, KT Legia Warszawa RUTKOWSKA Wiktoria, AZS Poznaƒ OCZACHOWSKA Julia, ITT Goplania Inowrocław ZAKORDONIEC Emma, KS Górnik Bytom CHWALI¡SKA Maja, BKT Advantage Bielsko-Biała KUBKA Martyna, GKT Nafta Zielona Góra ROGOZI¡SKA-DZIK Stefania, KS Warszawianka KUNAT Izabela, KTA Wrocław JAÂKIEWICZ Karolina, SKS Match Point Âl´za NADAJEWSKA Aleksandra, BKT Advantage Bielsko-Biała FALKOWSKA Weronika, WTS DeSki Warszawa OKOPNIAK Nikola, MKS Szczawno Zdrój W¢DROCHA Julia, ChTT Chorzów POCIEJ Weronika, MKT Mera Warszawa
TE-9 TE-10 TE-13 TE-46 TE-49 1155,00 746,00 701,00 692,50 627,50 598,00 585,00 582,00 555,00 520,00
M¸ODZICY 1 DUDEK Tomasz, TKKF Falenica Warszawa 2 MICHALSKI Daniel, KT Legia Warszawa 3 KWIATKOWSKI Adam, UKS Ok´cie Sport Warszawa 4 GODEK Paweł, STT Fakro Nowy Sàcz 5 MAREK Wojciech, KS Górnik Bytom 6 MIKUŁA Michał, SIKT Płock 7 KOLASI¡SKI Filip, KT Legia Warszawa 8 PALUCH Karol, UKT Winner Kraków 9 PIEKAREK Kacper, KTA Wrocław 10 SKUTELLA Mateusz, KCT Masters Inowrocław 11 ÂLIWI¡SKI Dominik, PKT Pabianice 12 ZIOMBER Maciej, KS Górnik Bytom 13 BARA¡SKI Kajetan, KTA Wrocław 14 ADAMEK Makary, KTA Wrocław 15 STAJSZCZAK Aron, SKT Centrum Bydgoszcz
TE-9 TE-14 1002,00 989,00 880,00 783,00 718,00 715,00 682,00 635,50 607,50 600,00 566,00 539,00 508,00
KADETKI 1 OCZACHOWSKA Julia, ITT Goplania Inowrocław 2 RUTKOWSKA Wiktoria, AZS Poznaƒ 3 SOSNOWSKA Adrianna, Winners ST J. Wolniak Łódê 4 TOMCZYK Aleksandra, KT Warszawianka 5 HERTEL Anna, KT Legia Warszawa 6 KUCZER Daria, AT Promasters Szczecin 7 ROJEK Aleksandra, MKS Szczawno Zdrój 8 JAÂKIEWICZ Karolina, SKS Match Point Âl´za 9 BOGUS Karolina, KS Sport-Med Zabrze 10 ZAJDA Magdalena, BKT Advantage Bielsko-Biała 11 FALKOWSKA Weronika, WTS DeSki Warszawa 12 SIŁKA Klara, nie stowarzyszona 13 ZAKORDONIEC Emma, KS Górnik Bytom 14 WILK Zuzanna, Servis Area Piekary Âlàskie 15 PINDELSKA Maja, KT Legia Warszawa
907,00 886,50 685,00 641,00 632,00 617,00 579,50 563,00 558,00 543,00 537,00 529,50 512,00 464,00 462,00
1 MATUSZEWSKI Piotr, AZS Poznaƒ 2 FRYZE Konrad, RKT Return Radom 3 SKOWRO¡SKI Marcin, RKT Return Radom 4 SIKORSKI Michał, MKT Łódê 5 GRZEGORCZYK Jakub, UKS Beskidy Ustroƒ 6 KOZIELSKI Łukasz, UKS Beskidy Ustroƒ 7 WRZOŁ Mikołaj, BKT Advantage Bielsko-Biała 8 ÂMIETANA Piotr, KS Grzegórzecki Kraków 9 MOL Marcin, UKS Beskidy Ustroƒ 10 ŁOSIAK Bartosz, AZS Poznaƒ 11 PAWLICKI Aleksander, MKT Łódê 12 POCIEJ Ksawery, KT Legia Warszawa 13 MORAWSKI Marcin, MKT Łódê 14 BERSZAKIEWICZ Charlie, KS Grzegórzecki Kraków 15 KUBICZ Wiktor, ZTT Złotoryja
TE-23 TE-44 950,00 839,00 764,00 693,50 656,00 644,00 613,50 610,00 584,00 510,00 490,00 467,50 437,00
Sklasyfikowani sà wy∏àcznie zawodnicy majàcy wa˝nà licencj´ PZT
JUNIORKI 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15
ZAWADZKA Joanna, UKS ACT Sport Tarnów KULIK Wiktoria, MKT Łódê BUCZY¡SKA Aleksandra, RKT Return Radom FORYÂ Weronika, KT Legia Warszawa BIE¡KOWSKA Agata, WTT Wejherowo POLA¡SKA Patrycja, RKT Return Radom SZYMCZUCH Oliwia, KS Grzegórzecki Kraków MAÂLANKA Patrycja, KS Mostostal Zabrze SILWANOWICZ Karolina, UKS Beskidy Ustroƒ WIRA Klaudia, KS AZS Łódê KOWALSKA Marta, KS Grzegórzecki Kraków PYKA Katarzyna, UKS Beskidy Ustroƒ KUCZER Daria, AT Promasters Szczecin IWANIUK El˝bieta, AZS Poznaƒ JASTRZ¢BSKA Paulina, SKT Sopot
716,75 663,75 595,25 592,75 504,50 484,50 462,50 458,50 444,25 428,75 425,00 413,25 353,75 341,50 341,00
JUNIORZY 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15
MAJCHRZAK Kamil, PKTZ Winner Piotrków Tryb. ZIELI¡SKI Jan, KS Warszawianka HURKACZ Hubert, KKT Wrocław DEMBEK Michał, WKT Mera Warszawa GRESK Phillip, KT Warszawianka TERCZY¡SKI Mateusz, nie stowarzyszony KOWALSKI Adrian, SKT Sopot ANDRZEJCZUK Adrian, TS Top Spin Kołobrzeg MICHOCKI Przemysław, AT Angie Puszczykowo MATUSZEWSKI Piotr, AZS Poznaƒ KRÓLIK Patryk, KT Warszawianka CZARNECKI Flawiusz, TK Toruƒ SMOLICKI Mateusz, KT Warszawianka KRAWCZY¡SKI Karol, Górnik Bytom MICHAŁEK Oskar, STT Fakro Nowy Sàcz
ITF-9 ITF-27 ITF-59 ITF-134 848,75 844,75 729,75 615,25 593,00 576,25 548,75 488,00 485,75 468,50 434,75
SENIORKI 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15
RADWA¡SKA Agnieszka, KS NadwiÊlan Kraków PITER Katarzyna, WKS Grunwald Poznaƒ LINETTE Magda, WKS Grunwald Poznaƒ RADWA¡SKA Urszula, KS NadwiÊlan Kraków JEGIOŁKA Justyna, UKS Smecz LeÊnica MACIEJEWSKA Zuzanna, Varsovia TK FR¢CH Magdalena, ŁKT Łódê KAWA Katarzyna, AZS Poznaƒ BIE¡KOWSKA Agata, WTT Wejherowo IWANIUK El˝bieta, AZS Poznaƒ NOSEK Wiktoria, KS T´cza-Społem Kielce PODLI¡SKA Marcelina, KS Budowlani Olsztyn KOWALSKA Marta, KS Grzegórzecki Kraków ZAWADZKA Joanna, UKS ACT Sport Tarnów SZCZYGIELSKA Dorota, SKT Sopot
WTA-6 WTA-130 WTA-143 WTA-174 792,00 531,00 500,00 388,00 324,00 272,00 240,00 238,00 233,00 229,00 220,00
SENIORZY 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15
JANOWICZ Jerzy Filip, MKT Łódê PANFIL Grzegorz, KS Górnik Bytom MAJCHRZAK Kamil, PKTZ Winner Piotrków Trybunalski CIAÂ Paweł, KT Warszawianka KAPAÂ Andrzej, KS Break Point Brwinów KONIUSZ Bła˝ej, KS Górnik Bytom J¢DRUSZCZAK Mikołaj, KS Start-Wisła Toruƒ DRZEWIECKI Karol, WKS Grunwald Poznaƒ GADOMSKI Piotr, AZS Poznaƒ ŁOMACKI Piotr, KT Warszawianka LUTKOWSKI Wojciech, KT Legia Warszawa GAWRON Marcin, STT Fakro Nowy Sàcz JANIK Patryk, KS Górnik Bytom BUJDO Igor, KS Górnik Bytom DUÂ Karol, KS Górnik Bytom
ATP-36 ATP-440 ATP-445 610,00 522,00 499,00 472,00 467,00 462,00 388,00 383,00 381,00 337,00 300,00 288,00
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub| 53
54-56_LEPIEJ grac:Layout 1 14-10-27 15:03 Page 54
Lepiej graç
Agnieszka Radwaƒska, jeÊli jest w formie, to na ka˝dà rywalk´ ma plan nie tylko A, ale nawet Ñ, B, C, å...
Alternatywy 4 JeÊli plan A nie wypali, to pami´taj, ˝e alfabet ma jeszcze wiele liter. To stwierdzenie robi ostatnio furor´ wÊród osób, które dà˝à do wymarzonego celu, a pierwsze do niego podejÊcie niekoniecznie było udane. Ten tzw. motywator powinien towarzyszyç równie˝ ka˝demu tenisiÊcie. Zanim bowiem dojdzie do meczu, trzeba si´ do niego przygotowaç poza kortem. Tekst Joanna Sakowicz-Kostecka | Foto AFP / East News i Mexsport iadomo, ˝e podstawà wszelkiego działania jest dobre przygotowanie. TenisiÊci, którzy sà wyznawcami tej teorii, z pewnoÊcià zgodzà si´ te˝ z tym, ˝e „po meczu jest przed meczem”, dlatego wi´c, jak tylko zwyci´sko zakoƒczà jeden pojedynek, ju˝ namierzajà
W
54 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
w drabince kolejnego przeciwnika. Wraz z trenerem siadajà na trybunach i podglàdajà. Na podstawie dotychczasowej wiedzy i aktualnych obserwacji sà w stanie okreÊliç, jakie sà mocne i słabe strony rywala, jak zachowuje si´ on w sytuacjach stresowych i jak reaguje na konkretne zagrania.
Ka˝dy tenisista czy tenisistka ma swój styl gry, o który opiera strategi´, ale jak skonfrontowaç ten fakt z innym màdrym porzekadłem, ˝e „gra si´ tak, jak przeciwnik pozwala”? W tym miejscu kłania si´ nam taktyka, która musi byç układana na bie˝àco, na podstawie bacznych analiz meczów rywala. Tylko w rozgrywkach WTA Tour na korcie mo˝e pojawiç si´ trener i pomóc rozwiàzaç bie˝àce problemy. Panowie w ogóle, a panie w turniejach innej rangi takiej mo˝liwoÊci nie majà. Agnieszka Radwaƒska swego czasu była doÊç cz´sto pytana o sposób, w jakim ma zamiar „potraktowaç” kolejnà przeciwniczk´. Zazwyczaj odpowiadała, ˝e trzeba jà dobrze przegoniç po całym korcie, co wydawało si´ doÊç oczywiste, bo przecie˝ chyba nikt nie lubi biegaç od lewej do prawej, a ju˝ zwłaszcza ci, którym przyszło dêwigaç nieco wi´cej kilogramów.
54-56_LEPIEJ grac:Layout 1 14-10-27 15:03 Page 55
Problem zaczyna si´ jednak wtedy, kiedy to my znajdujemy si´ w roli, którà wymarzyliÊmy sobie dla oponenta i nie za bardzo wiemy, jak si´ w niej odnaleêç. Podstawa to nie wpadaç w panik´, bo historia tenisa zna wiele przypadków, kiedy to jedna ze stron rozgrywała fenomenalny, niemal bezbł´dny mecz, a potem, nierzadko z błahego powodu (błàd s´dziego, przerwa taktyczno- medyczna), „maszyna” si´ zacinała i role na korcie si´ odwracały. OczywiÊcie, nie mo˝emy liczyç jedynie na „pomoc” przeciwnika (chocia˝ czasem to wystarczy, ˝eby wygraç), ale sami musimy si´gnàç właÊnie po „plan B” i spróbowaç rozbroiç najlepsze atuty rywala. Jak nie siłà, to sprytem
JeÊli po drugiej stronie siatki jest klasyczna „strzelba”, wówczas warto mieszaç rytm poprzez sprytne zagrywanie wysokich piłek topspinowych lub ni˝szych, slajsowanych, zmieniajàc przy tym ich długoÊç. To cz´sto (ale nie zawsze!) wybija przeciwnika z uderzenia, wi´c nadarza si´ okazja do przej´cia przez nas inicjatywy, a tym samym powrotu na właÊciwy, atakujàcy tor. Czy nasza taktyka danego dnia zda egzamin, decydujà godziny przepracowane podczas treningów. JeÊli w ÊwiadomoÊci b´dziemy mieli obraz prawidłowo trafianych piłek w çwiczonych wczeÊniej wariantach, to nie b´dziemy musieli obawiaç si´, ˝e w decydujàcych momentach meczu zadr˝y nam r´ka i zesztywniejà nogi. A co, jeÊli podobnie jak Sara Errani, lepiej czujemy si´ w obronie i akurat bieganie po całym korcie i przebijanie wysokich, trudnych do skoƒczenia piłek lub kàÊliwych, nisko odbijajàcych si´ slajsów jest dla nas sensem gry? Nasi przeciwnicy, a w szczególnoÊci ci, którzy lubià koƒczyç wymiany najpóêniej po pierwszych czterech uderzeniach, majà nie lada problem, jednak my równie˝ nie mo˝emy w nieskoƒczonoÊç liczyç na to, ˝e taki styl wystarczy. Ka˝dà krótszà piłk´ rywala warto wtedy wykorzystaç do ataku. Aby w ten sposób zdobywaç punkty, musimy oczywiÊcie cechowaç si´ znakomitym przygotowaniem fizycznym i wr´cz anielskà cierpliwoÊcià. Nie jest te˝ tajemnicà, ˝e taki styl charakteryzuje najcz´Êciej tenisistów o raczej skromnym wzroÊcie, choç od tej reguły
zdarzajà si´ naturalnie wyjàtki. Dominika Cibulkova, b´dàca jednà z najni˝szych zawodniczek w tourze, słynie z tego, ˝e nie przebiera w Êrodkach uderzajàc z koƒca kortu. Z drugiej strony – czy ktoÊ wyobra˝a sobie tenisist´ pokroju Johna Isnera, biegajàcego trzy metry za linià koƒcowà i katujàcego rywali agresywnymi topspinami? Skoro ju˝ jesteÊmy przy Amerykaninie, to poÊwi´çmy chwil´ zawodnikom, którzy swojà gr´ opierajà na pot´˝nym serwisie (niestety coraz rzadziej równie˝ na woleju). Przewa˝nie jest tak, ˝e sà to tenisiÊci bardzo wysocy, majàcy cz´sto ponad dwa metry wzrostu. Kluczem do sukcesu w walce z nimi jest doprowadzenie do dłu˝szych wymian i gry kàtowej. Długie koƒczyny i dosyç wysoko osadzony Êrodek ci´˝koÊci powodujà, ˝e poruszanie si´ po korcie sprawia im trudnoÊç. To dlatego Isner i jemu podobni dà˝à za wszelkà cen´ do skrócenia akcji. Zanim dojdzie do tej wymiany, trzeba jeszcze przebiç return, czyli uporaç si´ z najgroêniejszà bronià takiego rywala, a to czasami bywa najtrudniejsze. Do powy˝szego opisu pasowałaby postaç Jurka Janowicza, ale właÊnie on, jako jeden z nielicznych przedstawicieli „wie˝owców”, imponuje wysokim
poziomem koordynacji ruchowej; jest szybki i potrafi sobie poradziç równie˝ w dłu˝szych akcjach. Zgaduj-zgadula
Wracajàce ciàgle na naszà stron´ piłki, zwłaszcza po – wydawałoby si´ – zagraniach nie do odebrania, sà niezwykle irytujàce. Jest to zazwyczaj zasługa Êwietnego przygotowania fizycznego rywala, ale te˝ antycypacji, za którà tak chwalona jest Agnieszka Radwaƒska. Niestety, nie ma jednej recepty, która powie nam, jak wyçwiczyç t´ zdolnoÊç (chocia˝ włoscy naukowcy badajàcy siatkarzy próbujà znaleêç na to odpowiedê). Przy odpowiedniej koncentracji jesteÊmy jednak w stanie po kilku gemach wychwyciç pewne charakterystyczne niuanse w grze przeciwnika. Na przykład po sposobie jego wyrzutu piłki do serwisu mo˝na z du˝ym prawdopodobieƒstwem oceniç, w którà stron´ poleci podanie. JeÊli rywal wyrzuca jà w przód, przed siebie, to serwis wylàduje raczej w Êrodku kortu; jeÊli w przód, lecz po skosie, to spodziewajmy si´ piłki na zewnàtrz. Podobnie mo˝emy odczytaç intencje przeciwnika, jeÊli chodzi o gr´ z koƒca kortu. Pomo˝e nam w tym obserwacja charakterystycznego ustawienia ciała przy uderzeniu,
Która tenisistka nie skoƒczy wymiany po trzech-czterech uderzeniach, ta ma z Sarà Errani powa˝ny kłopot
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
55
]
54-56_LEPIEJ grac:Layout 1 14-10-27 15:03 Page 56
Lepiej graç ]
a tak˝e sam moment odbicia piłki. Kiedy ma on miejsce, gdy piłka jest jeszcze przed zawodnikiem, oczekujmy zagrania po krosie, a jeÊli nastàpi to nieco póêniej – gdy piłka znajdzie ju˝ z boku ciała rywala – to bardziej prawdopodobne b´dzie zagranie wzdłu˝ linii. Pami´tamy, ˝e ten ostatni wariant jest trudniejszy, dlatego te˝ jeÊli widzimy przeciwnika biegnàcego do przodu z zamiarem odegrania ni˝szej piłki, skierujmy si´ raczej w „krosowà” stron´ kortu. W ten sposób rywal daje sobie wi´kszà szans´, ˝e piłka wpadnie w pole gry. Najtrudniej odczytaç zamiary przeciwnika, gdy ma do zaatakowania łatwà, krótkà i niewysoko lecàcà piłk´. JeÊli jest to ju˝ któraÊ sytuacja z rz´du, to z pewnoÊcià si´gniemy pami´cià do tego, jak wczeÊniej koƒczyły si´ takie akcje i wybierzemy t´ opcj´, która pojawia si´ cz´Êciej. Warto te˝ postraszyç rywala zwodem, który najcz´Êciej polega na sugestywnym przeniesieniu ci´˝aru ciała na nog´ wykrocznà w stron´ przeciwnà, ni˝ rzeczywiÊcie zamierzamy biec, a nast´pnie dynamiczny ruch w kierunku odwrotnym (mo˝liwy zwód podwójny). JeÊli natomiast to my jesteÊmy stronà, do której nale˝y inicjatywa, musimy cały czas obserwowaç i piłk´, i osob´ po drugiej stronie siatki. Pami´tajmy te˝, ˝e zaatakowanie piłki wzdłu˝ linii jest o wiele trudniejsze do skontrowania ni˝ to, które poÊlemy po krosie.
Taktyka Johna Isnera jest prosta – im krótsza akcja, tym wi´cej zdobytych punktów
Talia asów w r´kawie
Tenisowej strategii i taktyki nie da si´ tak po prostu oprzeç na tabelkach i schematach, a potem tylko przejechaç palcem po kartce i niczym instrukcj´ obsługi wdro˝yç w ˝ycie. Nie jest równie˝ mo˝liwe przedstawienie tak obszernego tematu na trzech stronach „Tenisklubu”. Oczywiste sà natomiast pewne kanony, które obowiàzujà w starciach z zawodnikami operujàcymi danym stylem, ale ka˝dy plan trzeba uło˝yç indywidualnie pod przeciwnika. Najwa˝niejsze jest jednak to, ˝eby w zanadrzu mieç jeszcze innà ewentualnoÊç na wypadek, gdybyÊmy zostali zaskoczeni rozwiàzaniami rywala. Co prawda polski alfabet ma a˝ 32 litery, wi´c nie sàdz´, aby a˝ tyle ich było potrzebnych, ale jedno lub dwa alternatywne wyjÊcia na pewno wystarczà. G
56 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
Jerzy Janowicz sprawnoÊcià i wszechstronnoÊcià przewy˝sza wszystkich rywali dorównujàcych mu wzrostem
57_MALINOWSKI:Layout 1 14-10-22 14:48 Page 57
Tenis (przy)ziemny
BEKHEND JEDNOR¢CZNY – WYPROWADZIå! Po pora˝ce Rogera Federera z Marinem Cziliciem w półfinale US Open w naszym klubie rozgorzała dyskusja nad wy˝szoÊcià bekhendu obur´cznego nad jednor´cznym. Zwolennicy tej teorii twiedzà, ˝e Szwajcar nie jest w stanie odebraç trzeciej piłki uderzonej z odpowiednià siłà w jego lewy róg kortu i jest to sposób, który wykorzystuje wielu tenisistów, ˝eby upokorzyç mistrza.
oÊ w tym zapewne jest. Nie ulega wàtpliwoÊci, ˝e jednor´czny bekhend utrudnia zagranie płaskiej piłki i praktycznie słu˝y tylko do wysyłania wysoko kozłujàcych piłek z rotacjà awansujàcà. JeÊli przeciwnik zaczai si´ na nià w fazie wznoszenia i poÊle płaskà odpowiedê po krosie, to przy kolejnych uderzeniach jednor´czny bekhendowiec ma spore kłopoty. Koledzy grajàcy jednor´cznym bekhendem natychmiast ripostowali przykładem innego Szwajcara, Stanislasa Wawrinki, twierdzàc, ˝e jedynie słaba dyspozycja w tym dniu nie pozwoliła Rogerowi wygraç. A w ogóle bekhend jednor´czny jest the best i wara od uogólnieƒ na ten temat! Inny kolega posłu˝ył si´ argumentem, z którym trudno polemizowaç. Stwierdził mianowicie, ˝e bekhend jednor´czny jest ładniejszy. Ja dodałbym, bioràc pod uwag´ liczb´ zawodników grajàcych jednà r´kà, ˝e równie˝ trudniejszym, co czyni go jakby uderzeniem bardziej ambitnym, mo˝na by rzec – z wy˝szej półki. Nasz klubowy spór przypominał troch´ dyskusj´ o wy˝szoÊci Bo˝ego Narodzenia nad Wielkanocà. Znam kilku zawodników, którzy porzucili obur´czny bekhend i bardzo sobie chwalà. Twierdzà nawet, ˝e jednor´czny jest wygodniejszy i nigdy ju˝ do obur´cznego nie powrócà. Ze statystycznego punktu widzenia mo˝na jednak sàdziç, ˝e wi´kszoÊç gra obur´cznym, poniewa˝ jest on skuteczniejszy. Trenerzy preferujà obur´czny, bo łatwiej go nauczyç i, co bardziej istotne, wykorzystanie lewej r´ki (u zawodników prawor´cznych) jako tzw. r´ki prowadzàcej, bez wàtpienia pozwala nadaç piłce wi´kszà pr´dkoÊç, a i repertuar uderzeƒ obur´cznych jest zapewne wi´kszy. Aby jeszcze bardziej usatysfakcjonowaç obur´cznych, dodam, ˝e znam takich, którzy grajà obur´czny i bekhend, i forhend, co
C
Felieton Leszka Malinowskiego
– nie ukrywam – wyglàda doÊç komicznie. Koƒczàc te rozwa˝ania stwierdzam, i˝ lepszym bekhendem jest ten, który wygrywa. I to by było na tyle. Na zakoƒczenie przypominam rezultaty turniejów artystów, które w tym roku obfitowały w wiele niespodzianek.
Niewàtpliwie najwi´kszà z nich jest absolutna dominacja Jacka „Mezo” Meyera (tego od rapu i hip hopu), który podczas Pekao Open w Szczecinie (oczywiÊcie nie w turnieju głównym) pokonał Łuksza Pietscha (kabaret Hrabi) 6:0, 6:3 i potwierdził (wygrał nawet z Marcinem Daƒcem w finale Beskid Cup), ˝e w artystycznym tenisie nastała era MEZOzoiczna. Warto te˝ odnotowaç pojawienie si´ nowego turnieju – Artists Cup w Zielonej Górze – dla kabareciarzy. Wygrał go Tomek Jachimek (ten ze „Szkła Kontaktowego”), natomiast w deblu triumfowała para Zenon Laskowik i Marcin Daniec. Nadmieni´, ˝e trzecie miejsce zdobyła para Krzysztof Hanke (kabaret Rak) i piszàcy te słowa. ˚eby nie było głupich uÊmiechów, oÊwiadczam, ˝e w turnieju deblowym startowały wi´cej ni˝ trzy pary. Przy odbiorze – nie nagród, serwisów! – stałem na bekhendzie obur´cznym... G
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub| 57
58-59_SEDZIOWANIE:Layout 1 14-10-22 14:49 Page 58
Widziane ze stołka
Tenis z przeszkodami Hindrance, czyli tak zwana przeszkoda w grze. Przepisy bardzo dokładnie regulujà, kiedy punkt nale˝y powtórzyç, a kiedy mo˝na od razu zaliczyç go na korzyÊç zawodnika, któremu przeszkodzono. Zanim jednak s´dzia podejmie decyzj´, musi oceniç, czy dane zdarzenie w ogóle komukolwiek przeszkodziło. Tekst Anna Kurek | Foto AFP / East News ´dzia główny spotkania nie skorzysta z reguły hindrance, je˝eli w jego ocenie zdarzenie nie miało wpływu na przebieg wymiany. Klasycznym przykładem jest tutaj tak zwany „overrule” przy wygrywajàcym serwisie. Celowo u˝ywam terminu „wygrywajàcy serwis”, a nie „as”, gdy˝ wÊród zawodników istnieje bł´dne przekonanie, ˝e za ka˝dym razem, gdy zawodnik zdoła dotknàç piłki, która została skorygowana, trzeba powtórzyç punkt. Nie, nie trzeba – punkt powtarzamy tylko wtedy, gdy w ocenie s´dziego głównego zawodnik miał szans´ kontynuowaç wymian´. Dotyczy to zarówno serwisu, jak i piłek z wymiany.
S
S´dzia te˝ przeszkoda
Szans´ na kontynuacj´ wymiany miała zapewne Agnieszka Radwaƒska w Doha w 2011 roku w meczu przeciwko Lucie Szafarzovej. S´dzia liniowy wywołał aut, a nast´pnie skorygował swojà decyzj´. Zgodnie z przepisami punkt powinien zostaç powtórzony i nie miało znaczenia, ˝e Polka poprosiła o challenge (który potwierdził, ˝e piłka była dobra). Zawodnik przegrywa punkt wyłàcznie wtedy, gdy przeszkoda została wykreowana przez niego samego. Najlepszym przykładem jest sytuacja, kiedy sam przerywa wymian´. Radwaƒska poprosiła o challenge, ale to nie ona przerwała wymian´, tylko s´dzia liniowy.
58 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
Dla porównania przytocz´ pozornie podobnà sytuacj´, która zdarzyła si´ podczas Finałów ATP w Londynie w 2010 roku. W meczu pomi´dzy Tomaszem Berdychem a Rafaelem Nadalem zagrana przez Hiszpana piłka wylàdowała w okolicach linii koƒcowej. S´dzia liniowy zasygnalizował, ˝e piłka była dobra, Czech natomiast podnoszàc palec, przerwał wymian´, automatycznie proszàc o challenge. Zaraz po tym geÊcie s´dzia stołkowy skorygował decyzj´ liniowego i wywołał aut. W tym wypadku o challenge mógł poprosiç Hiszpan, gdy˝ decyzja s´dziów była na jego niekorzyÊç. Powtórka pokazała, ˝e piłka musn´ła lini´, wi´c s´dzia stołkowy poprawnie zaliczył punkt Nadalowi. Stało si´ tak dlatego, ˝e pierwszà osobà, która przerwała wymian´, był zawodnik. Aut wywołany przez s´dziego stołkowego w ˝aden sposób nie zakłócił wymiany, bo ta nieco wczeÊniej została przerwana przez Berdycha. C’mon, a piłka w locie...
Sytuacja z meczu Radwaƒskiej to przykład przeszkody w grze, na którà ˝aden z zawodników (zawodniczek) nie miał wpływu, podobnie jak piłka wpadajàca z kortu obok, upadajàca w trakcie wymiany podpórka czy wspomniana w poprzednim numerze wiewiórka wbiegajàca na kort. We wszystkich tych przypadkach s´dzia
zobowiàzany jest zarzàdziç powtórzenie punktu. Punkt powtarzamy równie˝ w sytuacji, w której to jeden z graczy wykreuje przeszkod´, pod warunkiem jednak, ˝e zrobi to w sposób niezamierzony. Z takà sytuacjà mamy do czynienia, gdy jednemu z zawodników po raz pierwszy w meczu spadnie czapeczka lub gdy z kieszeni wypadnie piłka. Za drugim razem tego typu zdarzenie jest ju˝ uznawane za przeszkod´ zamierzonà („intentional hindrance”). Zamierzona przeszkoda powoduje, ˝e zawodnik „przeszkadzajàcy” przegrywa punkt. Oprócz powy˝szego przykładu mogà to byç wszelkie okrzyki podczas wymiany. Nie mam tutaj na myÊli popularnego st´kania, chocia˝ i to mo˝e zostaç uznane za hindrance, je˝eli st´kni´cie b´dzie wykonane bezpoÊrednio przed lub w trakcie uderzania piłki przez przeciwnika. Podczas finalu US Open w 2011 roku okrzyk „Come on!” Sereny Williams został uznany przez s´dzi´ za intentional hindrance. Amerykanka ucieszyła si´ za wczeÊnie myÊlàc, ˝e punkt jest ju˝ skoƒczony. W ocenie arbiter prowadzàcej spotkanie Samantha Stosur miała szans´ na kontunuowanie wymiany, a okrzyk rywalki mógł jej w tym przeszkodziç. Podpowiedzi dozwolone
Na koniec kilka ciekawostek (zasad) dotyczàcych hindrance. Zawodnik nie mo˝e sam sobie przeszkodziç. Dotyczy to mi´dzy innymi przykładu z wypadajàcà z kieszeni piłeczkà. Je˝eli tenisista, któremu z kieszeni wypadła piłka, bezpoÊrednio po tym zepsuje uderzenie, to s´dzia nie zarzàdzi powtórzenia punktu. Komenda „Let, replay the point” padnie tylko w przypadku, gdy wymiana b´dzie kontynuowana (bo piłka mogła rozproszyç uwag´ rywala winowajcy). Rakieta wypadajàca zawodnikowi z r´ki nie jest uznawana za hindrance. Jest to sytuacja korzystna dla przeciwnika, gdy˝ jedynà rzeczà, którà musi zrobiç, aby wygraç punkt, jest po prostu przebicie piłki na drugà stron´ siatki. W meczch deblowych komunikacja pomi´dzy partnerami jest dozwolona. Pojedyncze okrzyki i krótkie zdania wypowiadane w trakcie wymiany nie sà uznawane za przeszkod´ w grze. Za hindrance nie sà równie˝ uznawane wszelkie okrzyki i hałasy dochodzàce z trybun. G
58-59_SEDZIOWANIE:Layout 1 14-10-22 14:49 Page 59
Sà s´dziowie, z którymi tenisiÊci spierajà si´ cz´Êciej ni˝ z innymi
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
59
60-61_PROFILAKTYKA:Layout 1 14-10-22 14:50 Page 60
Nie musi boleç
Màdry przed kontuzjà Profilaktyka urazów – co oznacza to hasło i co si´ za nim kryje? Według mnie bardzo wiele. Zagadnienie jest wieloaspektowe. Zaskakujàce, jak wiele dobrego mo˝emy zrobiç dla siebie, niezale˝nie od wieku czy poziomu zaawansowania tenisisty. Tekst Krzysztof Guzowski* | Foto Ludmiła Mitr´ga am byłem graczem turniejowym na poziomie krajowym, nast´pnie trenerem, a dopiero póêniej fizjoterapeutà, zajmujàcym si´ medycynà sportowà i profesjonalnymi tenisistami. Tak szerokie doÊwiadczenia pozwoliły mi poznaç rzeczywistoÊç funkcjonowania tenisistów od szkółki poprzez gracza klubowego lub amatora a˝ po zawodowca. Wszyscy wiemy, ˝e lepiej zapobiegaç ni˝ leczyç, ale czy naprawd´ o tym pami´tamy w codziennej rutynie? Sezon startowy w zawodowym tenisie trwa około 10 miesi´cy, tak wi´c czasu na leczenie kontuzji praktycznie nie ma. Choçby z tego wzgl´du temat prewencji musi byç traktowany priorytetowo. Aby adept tenisa pozostał w dobrym zdrowiu przez wi´kszà cz´Êç kariery, musi zostaç zaanga˝owanych znacznie wi´cej osób ni˝ lekarz medycyny sportowej, wykonujàcy raz na pół roku badania okresowe. Model uwzgl´dniajàcy stałà współprac´ zawodnika z trenerem przygotowania fi-
S
60 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
zycznego, fizjoterapeutà, fizjologiem, masa˝ystà i dietetykiem jest standardem w Hiszpanii czy Francji, gdzie zawodowi tenisiÊci doskonalà si´ od lat. Z drugiej strony, nie ma koniecznoÊci zatrudniania osobistego fizjoterapeuty, ˝eby zaczàç dbaç o siebie jak profesjonalista. IloÊç działaƒ, jakie mo˝na podjàç, by cieszyç si´ zdrowiem i wcià˝ szaleç na korcie, jest ogromna. Niektóre z nich sà bardzo „przyziemne”, wr´cz oczywiste, inne nieco bardziej zło˝one, ale wierzcie mi, ˝e najcz´Êciej zaniedbywane sà te najbardziej podstawowe. Trzy w jednym
Podstawà skutecznej profilaktyki jest racjonalnie prowadzona ogólnorozwojówka. Na zaj´ciach tego typu powinien byç podj´ty dwutorowy program działaƒ. Jeden aspekt to podniesienie na wy˝szy poziom cech motorycznych, a drugi to çwiczenia kompensacyjne, zabezpieczajàce ciało przed kontuzjami. Wbrew pozorom ten pierwszy
równie˝ zmniejsza urazowoÊç. Przykładem mo˝e byç wzmocnienie mi´Êni nóg i poÊladków, lepsze ich wykorzystanie do generowania mocy przy serwisie, a co za tym idzie odcià˝enie mi´Êni okolic barku i łokcia, które cz´sto sà dotkni´te chronicznymi problemami. Piszàc o çwiczeniach kompensacyjnych, mam na myÊli çwiczenia asymetryczne kr´gosłupa, çwiczenia wyrównujàce balans mi´Êniowy (siła, elastycznoÊç) oraz korygujàce dysfunkcje, które wczeÊniej zostały zidentyfikowane przez lekarza lub fizjoterapeut´. Zawodnik i trener muszà byç wyedukowani pod kàtem rozgrzewki, czynnoÊci regeneracyjnych wykonywanych po grze oraz çwiczeƒ profilaktycznych. Wszystkie te trzy elementy powinny byç odpowiednio uło˝one pod kàtem tenisa oraz indywidualnie dobrane dla ka˝dego zawodnika. Diet´ powinni optymalizowaç wszyscy sportowcy, nie tylko ci borykajàcy si´ z nadwagà. Poziom wytrzymałoÊci tkanek,
60-61_PROFILAKTYKA:Layout 1 14-10-22 14:50 Page 61
tempo gojenia i regeneracji czy poziom odczuwanego zm´czenia to tylko niektóre elementy, na które ma wpływ od˝ywianie. Sen, sprz´t sportowy i plan treningowy to kolejne składowe zapobiegania urazom. Nie ma dymu bez ognia
Aby dobrze pojàç zagadnienie profilaktyki, nale˝y przemodelowaç myÊlenie na temat kontuzji z objawowego na przyczynowe. Wi´kszoÊç urazów w sporcie jest natury przecià˝eniowej. Oznacza to, ˝e przez długi czas, wiele tysi´cy razy dana struktura była poddana obcià˝eniu, po którym nie była w stanie w pełni si´ odbudowaç. Jest to proces stopniowego uszkadzania tkanki. Przyczynà takiej sytuacji mo˝e byç błàd techniczny uderzenia. Kiedy zawodnik przy serwisie nadmiernie korzysta ze słabych mi´Êni brzucha zamiast z silnych mi´Êni poÊladków, te pierwsze, wczeÊniej czy póêniej, odmówià posłuszeƒstwa. Stosujàc jedynie leczenie objawowe, czyli przykładowo leki przeciwbólowe, bez wprowadzenia leczenia profilaktycznego (nauka poprawnego wykorzystania łaƒcucha kinetycznego przy wykonywaniu
ruchu serwisowego) z du˝ym prawdopodobieƒstwem doprowadzimy do nawrotu problemu po powrocie do pełnych obcià˝eƒ na korcie. Kolejnym êródłem urazów z przecià˝enia mo˝e byç zaburzona funkcja jednej okolicy ciała, powodujàca nadmiernà eksploatacj´ innej. Cz´stym problemem obrazujàcym ten mechanizm jest nieprawidłowy sposób generowania rotacji ciała potrzebnej do wykonania uderzeƒ. Nadmierna sztywnoÊç stawów biodrowych oraz odcinka piersiowego kr´gosłupa u tenisistów wymusza kumulowanie si´ całej rotacji na poziomie odcinka l´dêwiowego. Działaniem zapobiegajàcym przecià˝eniu tej cz´Êci kr´gosłupa jest poprawa ruchomoÊci jego „sàsiadów“, czyli bioder i odcinka piersiowego. Jest to przykład rozumowania przyczynowo-skutkowego, jakie nale˝y przeprowadziç, aby zidentyfikowaç i wyeliminowaç êródło kontuzji, czym na co dzieƒ zajmujà si´ fizjoterapeuci i trenerzy funkcjonalni. Wspólny cel
Aspektów prewencji urazów mamy wiele i z tego powodu tak wa˝na jest współpraca
R
E
K
L
A
M
trenera tenisa z trenerem przygotowania motorycznego i fizjoterapeutà (zapraszamy do współpracy ze specjalistami CRS Clinic; poni˝ej szczegóły specjalnej oferty dla trenerów i zawodników tenisa). Wszyscy wymienieni specjaliÊci majà ten sam cel: chcà, aby zawodnik poprawiał wyniki sportowe oraz aby kontuzje przydarzały mu si´ jak najrzadziej. Jedynie narz´dzia, jakimi si´ posługujà, ró˝nià si´ od siebie, ale te˝ uzupełniajà, tworzàc spójnà całoÊç. Z mojej wiary w słusznoÊç i wag´ wspomnianych kwestii zwiàzanych z prewencjà zrodziła si´ potrzeba zorganizowania szkolenia poruszajàcego tematyk´ profilaktyki urazów w tenisie. Prowadz´ je wraz z trenerem funkcjonalnym w Centrum Rehabilitacji Sportowej w Warszawie. Patronat Polskiego Zwiàzku Tenisowego potwierdza jakoÊç i wartoÊç wydarzenia, na które serdecznie zapraszam. G * Autor jest fizjoterapeutà Agnieszki Radwaƒskiej, reprezentacji Polski w tenisie oraz kierownikiem rehabilitacji w CRS Clinic (dawnym Centrum Rehabilitacji Sportowej)
A
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
61
62-63_KOLOBRZEG:Layout 1 14-10-22 14:50 Page 62
Tenis amatorski
W Kołobrzegu
grali charytatywnie Na zakoƒczenie wakacji w Kołobrzegu odbyła si´ ju˝ VII edycja Turnieju Charytatywnego Tenisa Ziemnego par deblowych oraz mikstów. Nie zabrakło znanych twarzy i wysokich rangà oficerów policji turnieju tradycyjnie odbywajàcym si´ na urokliwym obiekcie poło˝onym mi´dzy pla˝à a kołobrzeskim deptakiem udział wzi´ło 50 uczestników, w tym 10 paƒ. Grano z wielkim zaanga˝owaniem, ale du˝o wa˝niejsze rzeczy działy si´ wokół kortów. W czasie trwania turnieju zebrano podczas dwudniowej kwesty do puszek oraz zadekla-
W
62 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
rowanych wpłat kwot´ 36.282,00 zł i 10 euro. Pieniàdze zasilà konto Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach. Taki te˝ był główny cel imprezy, dlatego te˝ wszyscy uczestnicy mogli czuç si´ zwyci´zcami, a ci najlepsi na korcie dodatkowo odebrali jeszcze puchary i nagrody ufundowane przez partnerów i sponsorów imprezy firmy Klapp
Cosmetics, Ziaja i Staropolanka. Mecenat nad turniejem obj´ła Fundacja PKO Bank Polski, patronatem objàł Polski Zwiàzek Tenisowy i Komendant Wojewódzki Policji w Szczecinie. - Teraz ju˝ si´ nie wykr´c´. Zaczynam nauk´ gry w tenisa – ˝artował podczas uroczystego zamkni´cia imprezy komendant główny policji, generalny inspektor Marek Działoszyƒski. Szczególnie, ˝e ilku innych generałów policji Êwietnie radziło sobie na kołobrzeskich kortach. - Ci´˝ko jest. Robi´ co mog´, ale grajà wyjàtkowo dobrze – wyjaÊniał swoje wyniki Janusz Gromek, prezydent miasta Kołobrzeg. G
62-63_KOLOBRZEG:Layout 1 14-10-22 14:50 Page 63
Turniej rozegrano w czterech kategoriach: – O puchar Komendanta Głównego Policji. Finał: Jerzy Woliƒski, Maciej Kukułka – Rafał Łysakowski, Janusz Ły˝eƒ 6:0, 7:6(4) – O puchar Przewodniczàcego Rady Fundacji. Finał: Tomasz Stockinger, Jakub Puchalski – Jan KuÊ Robert Jankowski 6:3, 6:4. – O puchar Prezesa Zarzàdu Fundacji. Finał: Dariusz Biel, Ryszard Szczepaniak – Janusz ˚murkiewicz, Waldemar Ratajczak 6:3, 7:5. – O puchar Prezydenta Miasta Kołobrzeg w Mikstach. Finał: Magda Rejniak-Romer, Paweł Zbyszewski - Urszula Dudziak , Paweł Owczarz 6:4, 7:6.
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
63
64_BABA Cup:Layout 1 14-10-22 14:51 Page 64
Tenis amatorski
Foto Beata Kowalska i Piotr Olkiewicz
Baba z gad˝etem ie mogà usiedzieç w jednym miejscu, wi´c kr´cà si´ po całej Polsce. Gdyby mogły usiedzieç, to by szydełkowały albo po prostu godzinami gapiły si´ w telewizor. A poniewa˝ kr´ci je tenis, to raz w roku spotykajà si´ na turnieju, na który facetom wst´p jest surowo wzbroniony. Jedyny wyjàtek mogà zrobiç ewentualnie dla s´dziego na korcie i kelnera tam, gdzie postanowiły sp´dziç wieczór. Kr´cà si´ tak od 2003 roku, wi´c łatwo policzyç, ˝e Baba Cup odbył si´ ju˝ po raz dwunasty. Do Torunia zjechało tyle amatorek tenisa, ˝e trzeba było je podzieliç na trzy kategorie wiekowe, a w dwóch z nich przeprowadziç rozgrywki w dwóch fazach. No i koniecznie trzeba dodaç, ˝e to zawody dla par deblowych, wi´c ka˝de miejsce w drabince było zaj´te przez dwie panie. Obrazki zawsze sà ciekawsze od literek, wi´c ju˝ koƒczymy. W kategorii -100 (łàczny wiek partnerek) zwyci´˝yły Violetta Stró˝yk i Katarzyna Wachowiak, +100 – Izabela Gilewicz i Beata Mnichowska, a +120 – Maria Dłu˝yk i Zofia Rumiƒska. Tego przypominaç raczej nie trzeba, ale byç mo˝e roÊnie gdzieÊ młode pokolenie bab, które za chwil´ odrzucà smartfony i inne tego typu duperele i si´gnà po jedyny gad˝et godny kobiety XXI wieku – rakiet´ tenisowà. Przypominamy zatem, ˝e Baba Cup to jedno z dwojga ukochanych dzieci Barbary Kowalskiej (wskazana palcem). G
N
64 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
65_WILSON na Merze:Layout 1 14-10-22 14:51 Page 65
Pomocja Nowa Linia Pro Staff obejmuje cztery modele, przeznaczone dla ró˝nego typu tenisistów:
Pro Staff 97
Pro Staff 97LS
Pro Staff 95S
Pro Staff RF 97 Autograph
R´ka mistrza Rogera
– nowy Pro Staff na Merze ilson dokonał rzeczy teoretycznie niemo˝liwej: ulepszył rakiety, które były ju˝ doskonałe – mówi całkiem serio Michał PodleÊny, mened˝er ds. marketingu w firmie Strefa Tenisa, która zorganizowała testowanie nowych modeli Pro Staff na warszawskiej Merze. Dzi´ki powi´kszonej główce rakieta pozwala na komfortowà, a przy tym agresywnà gr´, czy to z gł´bi kortu, czy przy siatce. W zale˝noÊci od wersji, rakieta Pro Staff daje pole do popisu praktycznie ka˝demu graczowi (ka˝demu poza poczatkujàcymi). Modele 97A i 97 sà przezna-
W
czone dla zawodników zaawansowanych, natomiast 95S oraz 97LS dla Êredniozaawansowanych. Ka˝da z ich ma swoje cechy szczególne. Fakt, ˝e w procesie tworzenia nowej linii brał udział Roger Federer, zobowiàzuje. Oznacza jednak, ˝e sà to rakiety wymagajàce. Czuç w nich zmysł i r´k´ mistrza, bywajà jednak bezlitosne przy bł´dach. Niewàtpliwie to rakiety dla wybranych graczy. G
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
65
66-67_Green Set:Layout 1 14-10-22 14:52 Page 66
Promocja
Greenset
w Londynie i we Wrocławiu Marka Greenset istnieje ju˝ od 1970 roku, ale pod rzàdami znanego z wyst´pów na zawodowych turniejach Javiera Sánchez Vicario, który firm´ kupił w 2001 roku, ruszyła do podboju nowych rynków. W tym tak˝e polskiego… iłoÊnicy tenisa wiedzà, ˝e Greenset obecny jest przy wielu najwa˝niejszych turniejach ATP. W ciàgu ostatnich 30 lat, Greenset zainstalował korty na ponad 500 turniejach i wydarzeniach, w tym ATP, WTA, Davis Cup i Igrzyskach Olimpijskich. Szczególnie koƒcówka sezonu, to prawdziwa domiacja tej nawierzchni. Najlepsi grajà na niej w szwajcarskiej Bazylei, paryskiej hali Bercy i podczas koƒczàcego sezon turnieju ATP World Tour Finals w londyƒskiej hali O2.
M
66 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
– Dzi´ki mojemu doÊwiadczeniu wyniesionemu z zawodowej kariery łatwiej było mi spełniç oczekiwania zawodników i przekonaç organizatorów co do zalet naszej nawierzchni – mówi Javier Sanchez Vicario, który sam przez 15 lat z sukcesami rywalizował w imprezach ATP (30 wygranych i 26 finałów w imprezach ATP w singlu i deblu) i znał doskonale potrzeby zawodników. Co ciekawe GreenSet jest członkiem Mi´dzynarodowej Federacji Tenisa (ITF).
Do produkcji nawierzchni stosuje unikalne komponenty i jest bardzo mocno zaanga˝owana w jakoÊç swoich produktów. Produkty u˝ywane do produkcji tych nawierzchni produkowane sà z unikalnej mieszanki ˝ywic i pigmentów, które gwarantujà trwałoÊç koloru na wiele lat. Unikalne nawierzchnie GreenSet sà opatentowane i nie mogà byç produkowane pod innà nazwà lub markà. Do układania nawierzchni Greenset u˝ywa si´ komponentów mieszanych kompute-
66-67_Green Set:Layout 1 14-10-22 14:52 Page 67
rowo i dostarczanych w specjalnych pojemnikach, dzi´ki czemu ich układanie mo˝e odbywaç si´ w ÊciÊle okreÊlony sposób, umo˝liwiajàcy równomierne rozprowadzenie wszystkich elementów (˝ywice, pigmenty, piasek kwarcowy). Taki proces produkcji gwarantuje oprócz najwy˝szej jakoÊci, identyczne właÊciwoÊci nawierzchni na całej powierzchni kortu. Jednym z pierwszych obiektów, który został wyposa˝ony w nawierzchni´ Greenset w Polsce jest kompleks hotelowo– rekreacyjny GEM we Wrocławiu. Jej cz´Êcià jest hala tenisowa o powierzchni 2400 m² z trzema pełnowymiarowymi kortami, które podczas ostatniej remowacji pokryte zostały twardà nawierzchnià Green Set . Uzupełnieniem hali jest kompleks oÊmiu kortów zewn´trznych, pływalnia, boiska do piłki no˝nej i trzygwiazdkowy Hotel Gem ( 67 pokoi) z pełnà gastronomià. G
Dlaczego tak wielu wybiera korty Greenset?
Mówi Javier Sanchez Vicario: Nasze produkty sà poddawane Êcisłej kontroli jakoÊci. Oprócz naszego wewn´trznego laboratorium i badaƒ w terenie, właÊciwoÊci naszych nawierzchni i ich jakoÊç zostały przetestowane i sprawdzone przez ró˝ne niezale˝ne akredytowane laboratoria zewn´trzne, zalecane przez ITF, takie jak Instituto deInstituto de Biomecánica de Valencia, Labosport oraz ITF Technical Centre. Badania nawierzchni odbywajà si´ nie tylko w laboratoriach, ale co wa˝niejsze, na korcie. ˚aden z naszych konkurentów nie mo˝e si´ pochwaliç tak bogatà historià, doÊwiadczeniem w dziedzinie produkcji i monta˝u akrylowych kortów tenisowych.
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
67
68-70_NARTY:Layout 1 14-10-22 14:53 Page 68
Tenis i narty
Deski na nogach, rakieta pod pachà Choç tenis jest sportem letnim (w ka˝dym razie nie wsz´dzie całorocznym), a narciarstwo alpejskie – zimowym, to połàczenie wypadu w góry z zabawà na korcie wcale nie musi byç takie trudne. W ostatnim czasie lawinowo przybywa ofert dla miłoÊników białego sportu lubiàcych tak˝e białe szaleƒstwo. Tekst Tomasz Krasoƒ | Foto AFP / East News echà wspólnà tenisa i narciarstwa jest funkcjonujàcy stereotyp o elitarnoÊci obu dyscyplin. Jeszcze do niedawna były postrzegane jako drogie, wymagajàce specjalistycznego sprz´tu i du˝ych umiej´tnoÊci. Ârodowiska tenisowe i narciarskie coraz skuteczniej zrywajà z tym krzywdzàcym przeÊwiadczeniem i pozbywajà si´ łatki sportu dla wybranych. Âwiadczy o tym rosnàca liczba tenisistów i narciarzy amatorów, a dyscypliny te, do niedawna uprawiane przez jednostki, zaczynajà dostarczaç rozrywki całym rodzinom. Oprócz podobieƒstw w aspekcie społecznym mo˝na tak˝e, choç w nieco naciàgany sposób, wskazaç analogie w kwestii
C
68 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
techniki. Spróbujmy to zrobiç wzorem pasjonatów obu dyscyplin, udzielajàcych si´ na mi´dzynarodowych forach sportowych: pozycja, umiej´tnoÊç koncentracji, współpraca ze sprz´tem, równowaga pomi´dzy siłà a czuciem. Trudno si´ nie zgodziç – ugi´te kolana to hasło powtarzane jak mantra przez instruktorów zarówno tenisowych, jak i narciarskich. Wszystko odbywa si´ w równie˝ w podobnym tempie – chwile spokojnego szusowania pomi´dzy uderzeniami i ostry skr´t na kraw´dziach w momencie kontaktu z piłkà. Wszystko pasuje, prawda? Jak wi´c najlepiej przeło˝yç te teoretyczne rozwa˝ania na praktyk´ i wypoczywaç w górach, nie nara˝ajàc na uszczerbek
długo wypracowywanej formy tenisowej? Oto kilka propozycji na najbli˝szy sezon zimowy. Nie tylko dla mistrzów olimpijskich
Przykład idealnego rozwiàzania kilka miesi´cy temu zaprezentowali Roger Federer i Lindsey Vonn. Szwajcar i Amerykanka rozegrali pokazowà parti´ tenisa na specjalnie przygotowanym korcie na szwajcarskim lodowcu Jungfraujoch. Sparing odbył si´ w przepi´knej białej scenerii, na niebagatelnej wysokoÊci 3471 metrów nad poziomem morza. Robi wra˝enie... Zdajemy sobie jednak spraw´, ˝e nie wszyscy nasi Czytelnicy mogà si´ pochwaliç zwyci´stwami w 17 turniejach wielkosz-
68-70_NARTY:Layout 1 14-10-22 14:53 Page 69
lemowych albo 59 wygranymi zawodami w alpejskim Pucharze Âwiata, dlatego w prezentacji zimowych propozycji skupimy si´ na rozwiàzaniach bardziej konwencjonalnych, których nie brakuje w ofertach biur podró˝y czy organizatorów wyjazdów narciarskich i tenisowych. Ulubionym kierunkiem wyjazdów organizowanych przez biura turystyki tenisowej jest Słowacja. Nie ma w tym niczego zaskakujàcego. Polacy od lat ch´tnie szusujà po południowej stronie Tatr, znajdujàc tam znakomità infrastruktur´ w odległoÊci zaledwie 70 kilometrów od granicy, której przekroczenie od dawna nie stanowi ˝adnego problemu. Szczególnie obleganym obszarem jest rejon Vratnej, Jasnej i Chopoka, gdzie powstały pr´˝nie działajàce i profesjonalnie zarzàdzane stacje narciarskie. WłaÊnie tam, w niewielkiej miejscowoÊci Martin, odbywajà si´ coroczne obozy tenisowe dla młodzie˝y i zimowe wczasy dla dorosłych. Bazà wyjazdów organizowanych przez znane biuro turystyki tenisowej Tenis Travel jest hotel Victoria. Czterogwiazdkowy, dysponujàcy rozwini´tym zapleczem sportowo-rekreacyjnym (dwoma krytymi kortami tenisowymi o nawierzchni ceglanej, a tak˝e basenem i siłownià) kusi miłoÊników aktywnego wypoczynku. Uczestnicy obozów mogà liczyç na codzienne wyprawy na stok – 5 godzin w ró˝nych kompleksach narciarskich, na przykład Ski Park Vratna czy Ski Park Ru˝omberok. Po obiedzie zaplanowane sà z kolei zaj´cia tenisowe w małych grupach – co najmniej godzina dziennie, a dla bardziej odpornych na kumulujàce si´ zm´czenie istnieje mo˝liwoÊç
ale osobno", umo˝liwiajàcej łàczenie ferii w rodzinie z troskà o realizacj´ indywidualnych potrzeb wszystkich jej członków. Plan dla ka˝dego
wykupienia pakietu Tenis MAX, gwarantujàcego podwojenie dawki treningów. Wszystkie zaj´cia, narciarskie i tenisowe, odbywajà si´ pod opiekà zawodowych instruktorów majàcych licencje trenerskie PZN lub PZT. Koszt wysłania pociechy na tygodniowy obóz waha si´ w granicach 1400-1600 złotych. Do ceny nale˝y doliczyç dojazd i karnety wst´pu na wyciàgi. Biuro Tenis Travel organizuje tak˝e wyjazdy dla całych rodzin. To samo miejsce, ten sam hotel, te samy korty i te same stoki. Warto podkreÊliç dost´pnoÊç opcji „Razem,
Nad podobnà ofertà pracuje firma SkiTenis. Jej klienci mogà liczyç na łàczenie tenisowych i narciarskich potrzeb w okolicach Baƒskiej Bystrzycy. Bazà wypadowà w trakcie całego wypoczynku jest hotel Dixon, przy którym powstaje właÊnie nowa hala tenisowa, która ma byç gotowa w grudniu. Organizator ma w planach turnus sylwestrowy i wyjazdy dla młodzie˝y w trakcie ferii zimowych, głównie na poczàtku lutego. Plan zaj´ç powinien zaspokoiç potrzeby ka˝dej sportowej duszy – do godziny 16 szusowanie na narciarskich trasach, a po obiadokolacji godzinne zaj´cia tenisowe. OczywiÊcie w tym przypadku tak˝e istnieje opcja zorganizowania dodatkowych treningów czy sparingów. Zimowy wypoczynek dla aktywnej młodzie˝y przygotowuje równie˝ wiele szkół tenisowych. Ju˝ przyjmowane sà zapisy na tygodniowy obóz sportowy w Szczyrku – w planie nauka gry w tenisa, jazdy na nartach i pływania – wszystko pod okiem uprawnionych instruktorów. Koszt wyjazdu – 1390 zł.
Włochy Val Gardena/Gröden http://www.atpvalgardena.it/?pagid=6&lang=deu Schnalstal http://www.schnalstal.com/de/aktivitaeten/tennis-sommer/ Kronplatz http://www.atcbruneck.it/de/ Plose/ Brixen http://www.tennisbrixenbressanone.it/de.html Sterzing/ Roßkopf http://www.sterzing.eu/Stadtinfo/sport.asp Meran/ Meran 2000 http://www.tennismerano.it/de/ R
E
K
L
A
M
A
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
69
]
68-70_NARTY:Layout 1 14-10-22 14:53 Page 70
Tenis i narty ]
Wielu organizatorów nie ma jeszcze gotowej oferty. Patrzàc jednak na to, jakie wydarzenia proponowano klientom w poprzednich sezonach, mo˝na znów oczekiwaç obozu tenisowo-narciarskiego w ˚ywcu – Akademii Tenisowej Krak Tenis (oÊrodki narciarskie Korbielów i ˚ar, dwa kryte korty tenisowe), Winter Koncept Tennis Ski Camp w Ustroniu (oÊrodki narciarskie Czantoria, Soszów, Palenica, 3-4 godziny tenisa dziennie), czy te˝ obozu w czeskim Jabloncu. W górskich miejscowoÊciach działa tak˝e wiele hal tenisowych, z których mo˝e korzystaç we własnym zakresie ka˝dy, kto nie lubi zorganizowanych wyjazdów grupowych. Wi´cej luksusu, wi´cej euro
Szukajàcy mocniejszych wra˝eƒ narciarskich na pewno b´dà zainteresowani wypadem w Alpy. W tym przypadku trudniej jednak o znalezienie turnusu połàczonego z treningami tenisowymi.
Jednà z wartych rozwa˝enia ofert jest propozycja biura Tenis Travel, które wysyła swoich klientów do hotelu Vital w Sankt Wolfgang. Do walorów austriackich tras narciarskich chyba nikogo nie trzeba przekonywaç. Dlatego dodamy tylko, ˝e hotel dysponuje trzema krytymi kortami o nawierzchni dywanowej, a program pracy z anglo- i niemieckoj´zycznymi trenerami reklamuje jako połàczenie amerykaƒskiego i europejskiego stylu gry. Za te przyjemnoÊci trzeba jednak sporo zapłaciç – tygodniowy pobyt w hotelu wraz ze szkoleniem tenisowym kosztuje ponad 3500 złotych (i to w minimalnym pakiecie, gwarantujàcym 90 minut gry dziennie). W okresie sylwestrowym cena ta jest o 500 zł wy˝sza. Planujàcym zimowy wypoczynek w Alpach sugerujemy wi´c znalezienie odpowiedniego miejsca do gry w tenisa we własnym zakresie. Wybierajàc hotel lub pensjonat, mo˝na sprawdzaç odległoÊç do najbli˝szych krytych kortów albo hali sportowej. W wielu regionach istnieje opcja zakupu karnetu sportowego, który upowa˝nia nie tylko do wst´pu na wyciàgi narciarskie, ale tak˝e do korzystania z innych atrakcji, w tym właÊnie kortów tenisowych. Informacje dotyczàce dost´pnoÊci hal tenisowych znajdujà si´ w opisie wielu miast i regionów – np. austriackich Semmering, Galtuer i Bad Kleinkirchheim, włoskich Kronplatz i Val Gardena, czy francuskiego Alp d’Huez.
W alpejskich miejscowoÊciach rokrocznie odbywajà si´ tak˝e zawodowe turnieje z cyklu ATP i WTA (niestety w sezonie letnim). Przy odrobinie szcz´Êcia mo˝na jednak odwiedziç obiekty wykorzystywane raz do roku przez najlepszych na Êwiecie – np. w Kitzbuehel, Gstaad czy Bad Gastein. Ciekawà opcjà jest na przykład marcowy wypad do Sankt Johann w Tyrolu – w tamtejszym klubie tenisowym organizowane sà wówczas treningi z Gerhardem Wimmerem, byłym reprezentantem Austrii w Pucharze Davisa. Przezorny ju˝ gotowy
Do zimy pozornie – bo mo˝e przecie˝ przyjÊç w ka˝dej chwili i zaskoczyç nie tylko drogowców, ale i tenisistów-narciarzy – zostało jeszcze całkiem sporo czasu. JeÊli komuÊ brakuje zdecydowania, czy jest w nim wi´cej tenisisty, czy wi´cej narciarza, na pewno ju˝ teraz ch´tnie zapozna si´ z ofertà aktywnego wypoczynku zimowego. Choç dost´pne sà opcje wyjazdów zorganizowanych, to sprawne połàczenie dwóch trudnych dyscyplin w jednym czasie, na dodatek na obcym terenie, wymaga sporego przygotowania. Nie tylko logistycznego i organizacyjnego, lecz równie˝ fizycznego. Pami´tajmy wi´c o tym, planujàc zimowy wyjazd. Narty i rakieta to wspaniali towarzysze aktywnego, ale jednak odpoczynku. Głupio by było spoÊród tylu atrakcyjnych propozycji „wybraç" par´ masa˝e i lecznicze okłady. My polecamy połàczenie tenisa z narciarstwem! G
Austria Pitztal http://www.pitztal.com/de/bergwinter/aktiv-im-winter/tennishalle Kirchberg http://www.kitzbueheler-alpen.com/en/kirchberg/info/tennishalle-kirchberg.html St. Anton am Arlberg http://www.stantonamarlberg.com/de/winter/sport-aktiv/tennis-squash.html Ischgl http://www.ischgl.com/de/tennis-urlaub-ischgl-tirol Sölden http://www.freizeit-soelden.com/main/DE/FZ/sport_fitness/tennishalle/index.html Igls http://www.innsbruck.info/erleben/sommerurlaub/reiten-tennis/tennis/detail/infrastruktur/andergassen.html Mayrhofen http://www.mayrhofen.at/de/101006/101075/101076/tennis-squash.html?session=s86b1ep2mlmu4s0kt5c6mmg1a0 Brixental http://www.kitzbueheler-alpen.com/de/brixental/winter/tennis.html Hinterglemm http://www.saalbach.at/de/sommer/das-tal-der-spiele/weitere-aktivitaeten/aktivitaeten-detail/article//Tennis-1.html Schüttdorf http://www.zellamsee-kaprun.com/en/service/infrastructure/tenniscenter-schuttdorf_az16622 Gastein http://www.gastein.com/de/tennis-winter-gastein-salzburg Salzburger Sportwelt http://www.sportwelt-amade.com/de-tennis-salzburg.htm Brandnertal http://www.vorarlberg-alpenregion.at/brandnertal/sommer/sommer-aktivitaeten/tennis/ Ogólnie o urlopie tenisowym http://www.tennisinfo.at/de-tennis-hotels-austria.htm
70 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
71_RANKINGI amator:Layout 1 14-10-22 14:54 Page 71
Rankingi atp
Lista klasyfikacyjna 10/2014 (1 paêdziernika 2013 – 30 wrzeÊnia 2014) KOBIETY OPEN PRO
M¢˚CZYèNI OPEN PRO
1. Karolina Rejniak
1986
300
2. Olga Gorzelak
1980
220
3. Barbara Maciocha
1987
180
4. Aleksandra Durzyƒska
1992
145
5. Izabela Ko˝uchowska
1993
145
1988
1240
2. Agnieszka Luciƒska-Kozłowska 1971
1030
Roman Wyprzał Paweł Dzikiewicz Paweł Turzaƒski Leszek Wrzesieƒ Michał PodleÊny
1979 1988 1988 1984 1982
500 300 290 220 220
1982 1983 1993 1975 1990
1680 1610 1405 1320 1300
1979 1977 1979 1975 1975
ITF–31 ITF–46 ITF–68 1395 1305
1973 1974 1972 1972 1974
ITF–73 ITF–77 1430 1360 1200
1968 1978 1969 1961 1963
ITF–19 ITF–68 1700 1260 1205
1960 1961 1962 1961 1963
ITF–35 ITF–73 1920 1420 1275
1958 1958
ITF–26 ITF–97
M¢˚CZYèNI OPEN
KOBIETY OPEN 1. Patrycja Szmidt
1. 2. 3. 4. 4.
3. Małgorzata Urbaƒczyk
1967
790
4. Zuzanna Fras
1995
780
5. Małgorzata Sroczyƒska
1967
780
1. Iwona Domaƒska
1975
ITF–38
2. Magdalena Rejniak-Romer
1978
ITF–97
3. Monika Biernat
1974
480
4. Małgorzat Korzeniowska
1979
430
5. Moniaka Piecha-Ziółkowska
1977
261
1. 2. 3. 4. 5.
Łukasz Puk Maciej Duda Konrad Maciejewski Bartosz Czuraj Damian Dziura
M¢˚CZYèNI +35
KOBIETY +35
1. Maciej Diłaj 2. Maciej Baƒdo 3. Jacek Listek 4. Bartosz Czuraj 5. Artur Otremba
M¢˚CZYèNI +40 KOBIETY +40 1. Monika Biernat
1974
ITF–5
2. Agnieszka Luciƒska-Kozłowska 1971
1030
3. Edyta Tyrcz
1970
600
4. Aneta Hałaczkiewicz
1972
482
5. Katarzyna Wachowiak
1973
345
1. 2. 3. 4. 5.
Adam Bàczkowski Paweł Herman Andrzej Gàsienica-Roj Marcin Cwalina Piotr Jaros
M¢˚CZYèNI +45 KOBIETY +45 1. Monika Rajska
1965
ITF–43
2. Beata Mnichowska
1966
ITF–47
3. Małgorzata Sroczyƒska
1967
ITF–55
4. Iwona Kowalska-Arteniuk
1966
ITF–86
5. Ewa Sakwerda
1966
1040
1. Robert Peszke 2. Ireneusz Górka 3. Mariusz Mijalski 4. Tomasz Wawrzyniak 5. Paweł Gajewicz
M¢˚CZYèNI +50 KOBIETY +50 1. Iwona Wojsyk
1963
ITF–18
2. Małgorzata Andrzejczuk
1961
ITF–19
3. Izabela Gilewicz
1961
ITF–46
4. Beata Borowy
1963
941
5. Aleksandra Wannatim
1962
320
1. Ewa Karwowska
1958
ITF–58
2. Gra˝yna Sobczyk
1955
ITF–81
3. Iwona Madej
1956
ITF–100
4. Małgorzata Zieliƒska
1959
501
5. Jadwiga Gołda
1951
400
1. Teresa Stochel
1953
ITF–20
2. Zofia Rumiƒska
1950
ITF–33
3. Jadwiga Gołda
1951
ITF–51
4. Gabriela Sławik
1951
ITF–87
5. Małgorzata Poloczek
1954
592
1. Wanda Narojek
1947
ITF–33
2. Agnieszka Dyderska
1943
420
3. Alicja Sowa
1943
145
4. El˝bieta St´czniewska
1939
1
5. Halina Marmurowska-Michałowska 1947
1
KOBIETY +55
KOBIETY +60
KOBIETY +65
KOBIETY +70 1. Agnieszka Dyderska
1943
ITF–29
2. Alicja Sowa
1943
327
1. Ireneusz Maciocha 2. Paweł Holwek 3. Adam Sakwerda 4. Tomasz Wawrzyniak 5. Maciej Urys
M¢˚CZYèNI +55 1. Jan Papierz 2. Juliusz Madej
3. Piotr Kaczmarczyk 4. Janusz Cach 5. Janusz Słomiƒski
1959 1958 1957
1255 1220 1215
1952 1950 1952 1947 1950
ITF–29 ITF–76 1440 1200 1140
1947 1949 1949 1946 1947
ITF–28 ITF–78 ITF–90 1440 1285
1944 1944 1944 1943 1939
ITF–23 ITF–36 ITF–46 ITF–78 1260
1936 1938 1938 1939 1935
ITF–18 ITF–27 ITF–85 1285 820
1932 1933 1932 1932 1932
ITF–21 ITF–24 ITF–30 411 205
1929 1929 1925 1926 1921
ITF–3 ITF–22 ITF–34 ITF–50 ITF–54
M¢˚CZYèNI +60 1. Władysław Króliczak 2. Andrzej Nuszkiewicz 3. Marian Mocoƒ 4. Marek Cieciera 5. Wiesław Bàk
M¢˚CZYèNI +65 1. Kazimierz Listek 2. Andrzej Gumiƒski 3. Paweł Kaczorowski 4. Andrzej Kołodziejczyk 5. Marek Cieciera
M¢˚CZYèNI +70 1. 2. 3. 4. 5.
Roman Mrozek Henryk Kukliƒski Jan Gaw´da Mirosław Popczyk Zdzisław KoÊcielski
M¢˚CZYèNI +75 1. 2. 3. 4. 5.
Aleksander Deƒca J´drzej Nowak Władysław Kuçmierczyk Zdzisław KoÊcielski Jan Podobas
M¢˚CZYèNI +80 1. 2. 3. 4. 5.
George Jarmoc Stefan Tarapacki Józef Bogdanowicz Stanisław Nowak Eugeniusz Rudnicki
M¢˚CZYèNI +85 1. 2. 3. 4. 5.
Mieczysław Rataszewski Zdzisław Tomala Lechosław Bartnicki Henryk Kolankowski Eugeniusz Czerepaniak
Konrad Maciejewski Do sportu namówił go tata. To właÊnie on zaraził dziewi´cioletniego Konrada tenisowà pasjà. A jemu si´ spodobało i z roku na rok wkłada w ten sport coraz wi´cej pracy. Wcià˝ stara si´ rozwijaç, a gra ju˝ od 12 lat. Idol i idolka? Od najmłodszych lat jest wpatrzony w Lleytona Hewitta, podziwia jego charakter i własny styl: – Daszek z tyłu, słynne „Come on!”, wiadomo... – tłumaczy. Idolki nie ma. Marzy o tym, by „graç jak najdłu˝ej i osiàgnàç któregoÊ dnia amatorskie mistrzostwo Polski”. Tenis to dla niego relaks. Obecnie studiuje mechanik´ i budow´ maszyn na Politechnice Rzeszowskiej.
Foto Piotr Hawałej PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub| 71
72-73_LIFE:Layout 1 14-10-22 15:49 Page 72
Obok kortów NA WYBIEGU JAK NA KORCIE Serena Williams odniosła kolejny sukces. Co tam 18 tytułów mistrzyni Wielkiego Szlema w singlu, co tam medale olimpijskie! Na pokaz przyszła Anna Wintour! Po kolei... Po wygraniu tegorocznego US Open młodsza z sióstr W. jak zwykle została w Nowym Jorku. KiedyÊ tylko zasiadała wÊród widzów presti˝owego pokazu New York Fashion Week, teraz – wÊród projektantów. I wtedy dostała esemesa: „Anna is here”. ObecnoÊç wydawcy i redaktor naczelnej „Vogue’a” podczas prezentacji kolekcji Sereny ma Êwiadczyç, zdaniem znawców tej bran˝y, o sukcesie tenisistki; jest rodzajem nobilitacji. – To dla mnie wiele znaczy. Anna Wintour jest królowà mody. Mam nadziej´, ˝e si´ jej podobało – powiedziała wyraênie z siebie zadowolona Williams.
DOKTOR NA CROMLIKSIE W referendum z 18 wrzeÊnia 2014 Szkocja nie odzyskała niepodległoÊci po ponad 300 latach istnienia jako cz´Êç Wielkiej Brytanii. Kraj myÊlicieli, wynalazców, zamków i ponad 6,5 mln owiec; ojczyzna golfa i po trosze tenisa, która wydała powojennego mistrza Wimbledonu i złotego medalist´ olimpijskiego, szuka nowego rozdania w Brytanii. Wraz z nià Andrew Baron Murray, kawaler Orderu Imperium Brytyjskiego, lecz Szkot z krwi i koÊci, który tak jak setki tysi´cy jego rodaków wybrał – mimo ˝e w referendum nie głosował – obecny układ. Jest Brytyjczykiem, choç kiedy w roku 2004 wygrał juniorski US Open, szkocka flaga, na tle której pozowali, była wi´ksza ni˝ on i mama Judy razem wzi´ci. Andy urodził si´ w szpitalu w Glasgow, choç w biografii czytamy, ˝e w Dunblane. Pod sklepem Tesco w Dunblane pierwsza napotkana starsza pani, zaraz po oÊwiadczeniu, ˝e pogoda dziÊ wspaniała, wskazała drog´ do szkoły podstawowej, gdzie 19 marca 1996 roku nastàpiła masakra. Thomas Hamilton, którego pani Judy Murray cz´sto podwoziła ze szkoły, a Andy uczestniczył w jego zaj´ciach skautów, oszalał i zastrzelił 16 dzieci oraz nauczycielk´. Niespełna 9-letni Andy schował si´ pod ławkà w klasie. W ˝adnym wywiadzie ani w dwóch biografiach (2008 i 2009) nie poÊwi´cił tej tragedii wi´cej ni˝ jednego zdania. Jadàc z Dunblane w kierunku Perth po mili widaç drogowskaz na Kinbuck i Cromlix. Wspaniała aleja dojazdowa, mostek i ju˝ jest CROMLIX HOUSE, gdzie w roku 2010 Jamie Murray (starszy brat) brał Êlub, a Andy był dru˝bà. W lutym 2013 roku młodszy z Murrayów kupił t´ wiktoriaƒskà posiadłoÊç za 1,8 mln funtów. W kwietniu 2014 został tam otwarty pi´ciogwiazdkowy, na nowo wyposa˝ony hotel z 15 pokojami, restauracjà prowadzonà przez słynnego francuskiego kucharza Alberta Roux, kortem tenisowym oraz prywatnà kaplicà. Mieszkali w nim uczestnicy golfowego Ryder Cup 2014, rozgrywanego nieopodal – w Gleneagles. Tej zimy w hotelu Murraya b´dzie promocja: nocleg z dwoma posiłkami za 295 funtów – normalnie bez 350 goÊç nie ma tam czego szukaç. Andrew nie jest intelektualistà, lecz zawodowym tenisistà. W przeciwieƒstwie do matki, która na Uniwersytecie w Edynburgu ukoƒczyła studia przedsi´biorczoÊci i j´zyka francuskiego (mo˝e dlatego po cz´Êci ten pomysł z Amelie Mauresmo?). Kiedy çwiczył w Barcelonie, uczył si´ troch´ w Mi´dzynarodowej Szkole Schillera. Najpowa˝niejszy tytuł naukowy uzyskał po sukcesie na Wimbledonie – został doktorem honoris causa Uniwersytetu w Stirling, a tak˝e honorowym obywatelem tego miasta.
Tekst i Foto Sylwester Sikora, Cromlix
72 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
JEDNI WIELBIÑ, INNI GRO˚Ñ Niełatwo byç tenisistà w Czechach, oj niełatwo... Dziennik „Dnes” wyliczył niedawno nieprzyjemnoÊci, jakie graczy z tego kraju spotkały w mijajàcym roku. O groêbach karalnych wobec Petry Kvitovej pisaliÊmy w poprzednim numerze, w tym wspomnimy o innych. Klara Koukalova niech´tnie czyta esemesy, odkàd w jednym z nich przeczytała „Szkoda, ˝e nie zabiłaÊ si´ na autostradzie”. Z tego powodu na jakiÊ czas zawiesiła swoje konto na Facebooku, zastanawiała si´ nawet nad jego likwidacjà, ale chyba zmieniła zdanie, bo profil nadal działa. Koukalova rozwa˝a natomiast zło˝enie zawiadomienia na policji. Lucie Szafarzova ju˝ to zrobiła, kiedy przez całe lato dostawała emaile o wulgarnej treÊci. Na podobne przykroÊci skar˝à si´ tak˝e Radek Sztepanek, TOMASZ BERDYCH, Kristyna Pliszkova i nawet mało jeszcze znana Tereza Smitkova. Autorzy anonimów najcz´Êciej obwiniajà tenisistów za swe bł´dne typy w zakładach bukmacherskich.
72-73_LIFE:Layout 1 14-10-22 15:49 Page 73
KOCHA, NIE KOCHA... Romans Marii Szarapowej i Grigora Dimitrowa było głoÊny, a skoƒczył si´ po cichu. Wszyscy tylko si´ tego domyÊlali, dopóki Rosjanka i Bułgar nie poinformowali o tym w mediach społecznoÊciowych. Oboje podkreÊlajà, ˝e rozstali si´ nie tylko cicho, ale i w zgodzie. Berliƒski „Bild” jako pierwszy poinformował, ˝e coÊ zaiskrzyło mi´dzy Anà Ivanoviç a Bastianem Schweinsteigerem. Na dowód dziennik wydrukował zdj´cie, na którym serbska tenisistka i niemiecki piłkarz spacerujà trzymajàc si´ za ràczki. „Ten australijski akcent jest po prostu sexy” – odkryła na Twitterze WIKTORIA AZARENKA. „Ten białoruski akcent jest po prostu sexy” – zauwa˝ył z kolei NICK KYRGIOS. Wszystko wskazuje na to, ˝e b´dzie to para nie tylko na turniej mikstowy Australian Open. Kibice ju˝ piszà o tej parze per „Nickarenka”.
MASZA NAJBOGATSZA, ISIA ÓSMA Co roku amerykaƒski „Forbes” publikuje list´ najlepiej zarabiajàcych sportsmenek Êwiata. Ostatnie notowanie – ale niespodzianka... – otwiera Maria Szarapowa, której roczny dochód magazyn oszacował na 24,4 mln dolarów (w tym 22 mln z reklam). Drugie miejsce (po raz ostatni) zaj´ła Na Li – 23,6 mln (18 mln od sponsorów). Dopiero trzecia jest najbardziej utytułowana tenisistka – Serena Williams zarobiła 22 mln (połow´ na korcie, połow´ obok). Kolejnà tenisistkà na liÊcie jest Wiktoria Azarenka – szósta lokata i 11,1 mln dochodu, która wyprzedza Karolin´ Woêniackà – 10,8 mln, AGNIESZK¢ RADWA¡SKÑ – 6,8 mln USD oraz An´ Ivanoviç – 6,4 mln USD. Siedem tenisistek w czołowej dziesiàtce!
TROCH¢ PRZESŁODZIŁA... Opinie na temat urody MARII SZARAPOWEJ sà podzielone, nie wszyscy te˝ zachwycajà si´ biznesowymi zdolnoÊciami Rosjanki. Po uroczystym otwarciu sklepu firmowego „Sugarpova” w Londynie głos zabrał Keith Vaz. Labourzystowski poseł do Izby Gmin zarzucił tenisistce propagowanie niezdrowego jedzenia. Wsparł go Tom Sanders, profesor tamtejszego King’s College. Ładna czy brzydka – kwestia gustu. Zgodziç si´ wypada, ˝e zgrabna. Cukierkami chyba si´ nie objada…
Foto AFP / East News i Lexus Polska
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub| 73
74-76_MODA cz.2:Layout 1 14-10-22 15:07 Page 74
Moda
Zestaw firmowy Bjoerna Borga: koszulka w drobne prà˝ki, dopasowane szorty, opaska i frotki
But niejedno ma imi´ W poprzednim numerze opowiedzieliÊmy histori´ tenisowej mody od zakoƒczenia II wojny Êwiatowej a˝ do poczàtku lat 60. ubiegłego stulecia. ZatrzymaliÊmy si´ na strojach zaprojektowanych przez Freda Perry’ego, „które (...) stanowiły eleganckà przeciwwag´ dla zdobnych w koronki, hafty i cekiny strojów Teda Tinlinga”. Czas na ciàg dalszy. Tekst Magdalena Bialic* | Foto AFP / East News
74 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
1962 roku Ted Tinling znowu zaszokował, tym razem projektujàc sukienk´ tenisowà, która została obszyta lamówkà w kolorze wÊciekłego ró˝u. Nosiła jà brazylijska tenisistka Maria Bueno, ze wzgl´du na pełen gracji styl gry cz´sto porównywana do słynnej „primabaleriny kortów” Suzanne Lenglen. W tym samym roku w kodeksie obowiàzujàcym w czasie turnieju na Wimbledonie potwierdzono reguł´, ˝e stroje tenisowe powinny byç białe, a wyjàtek stanowià kardigany, blezery oraz nakrycia głowy.
W
74-76_MODA cz.2:Layout 1 14-10-22 15:07 Page 75
Ta hegemonia bieli na korcie trwała a˝ do 1972 roku, kiedy to na mi´dzynarodowych mistrzostwach USA po raz pierwszy oficjalnie pozwolono na gr´ w kolorowych strojach tenisowych. Co prawda ju˝ wczeÊniej zdarzali si´ zawodnicy, którzy chcieli na ró˝ne sposoby przemyciç troch´ koloru na kort (tak jak na przykład T. A. Avory, który w 1930 roku pojawił si´ na Wimbledonie w t´czowych skarpetkach zało˝onych do białego stroju, co oczywiÊcie zszokowało publicznoÊç), to jednak biel uwa˝ana była za kolor najbardziej odpowiedni dla tego sportu. W 1966 roku postanowił to zmieniç włoski tenisista Sergio Tacchini. Po zakoƒczeniu kariery sportowej zało˝ył firm´, która miała projektowaç stroje tenisowe. Jako pierwszy zaczàł eksperymentowaç z kolorami oraz z nowymi materiałami, takimi jak nylon, orlon czy poliester, które zacz´to wytwarzaç w latach 50. i 60. XX wieku. Niezwykle kolorowe stroje tenisowe Tacchiniego z miejsca podbiły serca tenisistów i Êwietnie wpisały si´ w mod´ na psychodeliczne, mocne kolory, tak charakterystyczne dla koƒca lat 60. tamtego stulecia.
Nawet Andre Agassi musiał pogodziç si´ z bielà
TenisiÊci i FILA-ntropi
W dwudziestoleciu mi´dzywojennym tenisiÊci i tenisistki, pomimo ogromnej popularnoÊci, którà si´ cieszyli, bardzo rzadko reklamowali firmy produkujàce stroje sportowe. ˚adna z nich nie zajmowała si´ równie˝ sponsoringiem sportowców. TenisiÊci reklamowali natomiast ró˝nego rodzaju napoje, kosmetyki, bardzo cz´sto papierosy, sprz´t tenisowy, ale nie ubiory i obuwie.
Sytuacja ta całkowicie zmieniła si´ dopiero w drugiej połowie XX wieku. W 1965 roku znana francuska firma produkujàca odzie˝ i sprz´t sportowy, Le Coq Sportif – zało˝ona w 1882 roku, a od 1948 sygnujàca swoje wyroby godłem słynnego koguta – zacz´ła produkcj´ i sprzeda˝ linii odzie˝y tenisowej. Aby zwi´kszyç obroty, stała si´ oficjalnym sponsorem francuskiego mistrza tenisowego Patricka Proisy’ego. R
E
K
L
A
M
W tym samym roku Horst Dassler – syn Adolfa Dasslera, zało˝yciela firmy Adidas – wypuÊcił na rynek pierwszà par´ butów tenisowych uszytych z białej skóry, które na czeÊç słynnego francuskiego tenisisty nazwał „Adidas Robert Haillet”. W 1967 roku została dodana charakterystyczna zielona poduszeczka z tyłu buta, ˝eby chroniç Êci´gno Achillesa. W 1971 roku, gdy Haillet zakoƒczył karier´, oficjalnym promotorem tych butów został wybitny tenisista amerykaƒski Stan Smith – na jego czeÊç w 1978 roku buty oficjalnie zostały przemianowane na „Adidas Stan Smith”. Wszystkie te inicjatywy pobiła jednak na głow´ Fila, podpisujàc w 1973 roku układ sponsorski z Bjoernem Borgiem, tenisistà wszech czasów. Jego znakiem rozpoznawczym stał si´ charakterystyczny komplet, składajàcy si´ z lekko dopasowanych białych szortów, białej koszulki w cienkie, pionowe prà˝ki z granatowym kołnierzem oraz utrzymanych w podobnej kolorystyce opasek na głow´ i nadgarstki, a wszystko to zostało opatrzone charakterystycznym czerwono-granatowo-białym logo Fila z inicjałami BJ. Ten strój stał si´ jednà z ikon mody lat 70. XX wieku i przyczynił si´ do niebywałej popularnoÊci tenisowych strojów Fila, które kupowali nie tylko sportowcy i wielbiciele Borga, ale wszyscy ci, którzy chcieli wyglàdaç modnie i stylowo, choç w tenisa wcale nie grali. Chłopak w szortach
Do lat 80. XX wieku typowy strój tenisisty składał si´ z szortów i koszulki z krótkim
]
A
www.innespacery.pl
KSIĄŻKA KUCHARSKA
DLA AKTYWNYCH
WAGA STARTOWA PATRONI MEDIALNI
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
75
74-76_MODA cz.2:Layout 1 14-10-22 15:07 Page 76
Moda ]
r´kawem, a tenisistek – z sukienki lub koszulki noszonej ze spódniczkà albo szortami. W 1985 roku amerykaƒska tenisistka Anne White wystàpiła na kortach Wimbledonu ubrana w biały, jednocz´Êciowy, bardzo obcisły kostium, który do złudzenia przypominał te noszone w czasie uprawiania aerobiku, właÊnie prze˝ywajàcego szczyt popularnoÊci. Jej strój z miejsca przykuł uwag´ widzów i reporterów. Po zakoƒczonym meczu poproszono jednak Anne, ˝eby na drugi dzieƒ zało˝yła coÊ bardziej stosownego. Sama tenisistka całà afer´ skwitowała jednym zdaniem: „Nie wiedziałam, ˝e ten strój wzbudzi tyle kontrowersji”.
Gorset Venus Williams jak magnes przyciàgał obiektywy fotoreporterów
Najwi´kszym rewolucjonistà okazał si´ jej rodak Andre Agassi. „Las Vegas Kid” błyskawicznie zdobył serca tenisowej publicznoÊci nie tylko swoim talentem i stylem gry, ale przede wszystkim bardzo swobodnym, „ulicznym lookiem”, który prezentował na korcie. Z długimi, rozjaÊnionymi włosami, kolorowymi, wzorzystymi koszulkami oraz lycrowymi, obcisłymi kolarskimi spodenkami noszonymi pod marmurkowymi, d˝insowymi szortami, był zaprzeczeniem tradycyjnej tenisowej elegancji. Z tego powodu w latach 1988-90 nie brał udziału w turnieju wimbledoƒskim, poniewa˝ nie akceptował tamtejszej tradycji, a szczególnie wymogu gry w białym stroju. Gdy wreszcie w 1991 roku postanowił wziàç udział w The Championships, ubrał si´ w swoim stylu (nie wyłàczajàc kolarskich spodenek), ale na biało. W 80 lat dookoła kortu
Złote buty pomogły Serenie Williams wygraç Roland Garros
W czasach nam ju˝ współczesnych ze swoich oryginalnych i cz´sto kontrowersyjnych kreacji słynà siostry Venus i Serena Williams, które w 2002 roku podpisały intratne kontrakty z Pumà i Reebokiem. Efektem tej współpracy były złote buty Puma, w których na Roland Garros grała Serena. Nic jednak nie przebije słynnej białej „sukienki gorsetowej” zaprojektowanej dla Venus przez słynnà Diane von Furstenberg. W tej „kiecce” tenisistka zaprezentowała si´ na Wimbledonie w 2003 roku. W ten sposób moda tenisowa zatoczyła koło i powróciła do czasów, gdy słynny projektant mody Jean Patou w latach 20. XX wieku projektował stroje tenisowe dla Suzanne Lenglen. G * Magdalena Balic jest autorkà ksià˝ki „Koszulka z krokodylem”
76 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
77_RAWA:Layout 1 14-10-22 15:09 Page 77
Podaje In˝ynier
ODA DO RADOÂCI Czasy nad Wisłà przyszły niezwykłe. Nawet szanowny Prezydent RP mówi w centrum Katowic, i˝ ˝yje w kraju szcz´Êliwych ludzi tylko dlatego, ˝e tuzin wysokich Polaków najlepiej na Êwiecie zbija piłk´ nad siatkà. Nie jest to niestety siatka tenisowa, ale przecie˝ o dalekim, acz silnym pokrewieƒstwie siatkówki z naszym szlachetnym sportem ka˝de dziecko wie, a jak nie wie, to czas je poinformowaç.
okazji powszechnego siatkarskiego szcz´Êcia z właÊciwà sobie in˝ynierskà rozwagà wziàłem pod lup´ współczesne sposoby objawiania radoÊci po wiekopomnych sukcesach sportowych i, rzecz oczywista, próbki pobrałem z tenisa, jak˝e by inaczej. Jest bowiem tenis od strony socjotechnicznej bardzo interesujàcy, nawet jeÊli spojrzeç na mistrzów Wielkiego Szlema. Co robià ze swà radoÊcià, jak dzielà si´ nià z ludem, co z sukcesu na korcie ma człek prosty, a co człek tylko troch´ bardziej zło˝ony, jak – nie przymierzajàc – jakiÊ absolwent politechniki? Od razu odrzuçmy z wielkoszlemowej czy innej tenisowej tradycji elementy obowiàzkowe, wprowadzone przez mroczne siły marketingu i reklamy, czyli sztywne jak pal Azji ceremonie wr´czenia pucharów i czeków, obligatoryjne słowa podzi´kowaƒ dla sponsorów, uÊciski, pozowane fotografie i tylko niekiedy widowiskowe wdrapywanie si´ do lo˝y po całusa od bliskich. Chodzi o gł´bokà tradycj´ Êwi´towania radoÊci, prawdziwà i nieskr´powanà nakazami, płynàcà z serca i duszy zwyci´zców. Takà jak niegdyÊ były kàpiele w rzece Yarra w Melbourne, golenie głów, parady uliczne, niszczenie pokoi hotelowych, kupowanie drogich torebek lub intensywne spotkania towarzyskie w okolicznoÊciach, które pozwalajà straciç odrobin´ godnoÊci, ogl´dnie mówiàc. To wszystko ju˝ było, a co jest, poni˝ej raportuj´. Od strony kobiecej mamy wypełnionà obietnic´ mistrzyni US Open Sereny Williams, ˝e postawi finalistce Karolinie Woêniackiej drinka, a nawet kilka drinków. Szczegółów smakowitych, mo˝e i dobrze, brak, choç
Z
Felieton Krzysztofa Rawy
zdj´cia w Instagramie sà. Ten scenariusz wyobraêni przesadnie nie porusza, ale potem było ciekawiej. Pani Serena (jak dama ma 18 tytułów wielkoszlemowych w singlu, to koniec z dziennikarskim „tykaniem”) dwie doby póêniej miała swój pokaz podczas New York Fashion Week i, wedle medialnych przekazów, tam prze˝yła swoje uniesienia, radoÊç i koƒcowe spełnienie, prezentujàc na oczach stylistów i ekspertów z bran˝y (oraz przyjaciółki Woêniackiej) ju˝ to legginsy za 14,95 dolara, ju˝ to sweterki po 49,95 albo satynowe coÊ w c´tki leoparda za mniej ni˝ 30 „dolców”. Przyznaç trzeba, ˝e feta oryginalna, lecz jakby nie do koƒca przez wielu odczuwalna. Z nadziejà spojrzałem zatem na miejscowoÊç rodzinnà Marina Czilicia, czyli Medziugorie, i tam ju˝ ˝adnego zawodu nie było. Na dzieƒ powrotu mistrza w mieÊcinie liczàcej 4 tysiàce dusz, zjawiło si´ 20 tysi´cy goÊci. Mistrz wjechał w bramy odkrytym zabytkowym mercedesem w towarzystwie tuzinów aut i klubu motocyklowego z okolicy. Jak wjechał, to od razu pod sławny koÊciół pod wezwaniem Êw. Jakuba, a tam, oprócz ksi´dza Marinko Szakoty, czekało wielu wa˝nych polityków: premier BoÊni i Hercegowiny Vjekoslav Bevanda, burmistrz Zagrzebia Milan Bandiç, burmistrz Medziugorie Ivo Jerkiç oraz dwóch kandydatów w nadchodzàcych
wyborach prezydenckich w BoÊni i Hercegowinie oraz jeden kandydat z Chorwacji. Marin Cziliç przyjàł od nich ˝yczenia, gratulacje i podarki, ale znacznie wy˝ej cenił duchowà cz´Êç uroczystoÊci: odmówienie ró˝aƒca i udział w mszy, po której powiedział z ambony, ˝e dzi´ki boskiej opiece i wstawiennictwu Pani z Medziugorie wie, jaka jest jego droga; ˝e dostał dar, dzi´ki któremu mo˝e czyniç szcz´Êliwymi siebie i innych. Nie taj´ – podobała mi si´ szczeroÊç Marina Czilicia, manifestowanie przekonaƒ, które nie muszà ka˝demu odpowiadaç, ale pokazujà tenisist´ takim, jaki jest, a nie tylko jego przyszykowane przez specjalistów wizerunkowe opakowanie dla mas. Podobało mi si´ tak˝e to, ˝e zaraz po wizycie w koÊciele, w lokalnym oÊrodku sportu i rekreacji Czorkov Dolac zacz´ła si´ impreza, jakiej BoÊnia z Chorwacjà od lat nie widziała, ˝e główny bohater te˝ Êpiewał z Mate Buliciem ze sceny „Mój kraj, Hercegowina” i przeboje chorwackiego zespołu Thompson Marko Perkovicia. Âwi´to trwało coÊ około 20 godzin, ofiar nie zanotowano, choç doniesienia mówià, ˝e miejscowe wino lało si´ nale˝ycie – tata Zdenko Cziliç, w koƒcu miejscowy agrobiznesmen, ju˝ o to zadbał. Po tych doniesieniach widaç, ˝e sukces Czilicia w Nowym Jorku rzeczywiÊcie odÊwie˝ył wielki tenis w licznych aspektach, niekoniecznie sportowych. Czy ta chorwacko-boÊniacka oda do radoÊci, wymodlona i odÊpiewana w Medziugorie, przyjmie si´ w innych krajach i okolicznoÊciach? Jak patrz´ na kraj nadwiÊlaƒski, to myÊl´, ˝e masowych Êpiewów i taƒców jednak nie b´dzie, ksi´˝y te˝ nie, tylko wa˝ni politycy G przy siatkarzach pojawià si´ na pewno.
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub| 77
78-79_KRONIKI:Layout 1 14-10-22 15:10 Page 78
Kroniki kortowe
Zwyci´stwo na jednej nodze OpowieÊç dotyczy czasów, w których na kortach nie pojawiali si´ ratownicy medyczni z torbà pełnà leków, plastrów i banda˝y, gotowi reanimowaç osłabionego wysiłkiem tenisist´. Nie było te˝ zwyczaju wycierania twarzy r´cznikiem po ka˝dym uderzeniu piłki. Rodzi si´ pytanie, jak ci dawni mistrzowie mogli graç w tak nieludzkich warunkach? JakoÊ potrafili jednak przetrwaç, o czym Êwiadczy przygoda Władysława Skoneckiego w Lugano. Tekst Andrzej Fàfara | Foto AFP / East News ierpliwi czytelnicy „Kronik kortowych” wiedzà, kim był Skonecki i jakie sà jego zasługi dla polskiego tenisa. Przypomn´ tylko, ˝e w 1951 roku nie wrócił do kraju po meczu o Puchar Davisa ze Szwajcarià. Wykl´ty przez władze polskiego sportu pi´ç lat grał na Zachodzie, odnoszàc liczne sukcesy. I właÊnie z tamtego okresu pochodzi niniejsza historia.
C
4:1 w piàtym...
Rzecz si´ działa w lipcu 1953 roku w Lugano podczas mi´dzynarodowych mistrzostw Szwajcarii z udziałem wielu graczy Êwiatowego formatu. Najwi´ksze zainteresowanie budzili Australijczycy, z Kenem Rosewallem, Mervynem Rose’m i Reksem Hartwigiem na czele. 33-letni Skonecki, choç ceniony przez znawców, na pewno nie nale˝ał w tym towarzystwie do faworytów. Polak bez wi´kszego trudu awansował jednak do çwierçfinału, w którym trafił na Hugha Stewarta, w amerykaƒskiej hierarchii gracza drugiego rzutu. Tu˝ przed przyjazdem do Lugano startował on w turnieju wimbledoƒskim, dochodzàc do 1/8 finału. Pokonał Brytyjczyka Tony’ego Mottrama, po czym przegrał gładko – 0:6, 3:6, 2:6 – ze znanym Australijczykiem Lewisem Hoadem. Sko-
78 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
neckiemu w Lugano te˝ nie stawił du˝ego oporu – 2:6, 3:6. W półfinale nasz tenisista musiał si´ ju˝ zmierzyç z jednym z wymienionych wczeÊniej Australijczyków, którzy w komplecie awansowali do tej fazy turnieju. Traf chciał, ˝e wpadł na najlepszego z nich, Rosewalla. Pojedynek Skoneckiego z tym wybitnym graczem barwnie opisał Zbigniew K. Rogowski w ksià˝ce „Historia ostatniej sekundy” (Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej 1959). To jedno z nielicznych polskich êródeł, z których mo˝na si´ dowiedzieç czegoÊ wi´cej o pobycie naszego wielkiego gracza na Zachodzie. Narratorem opowieÊci jest sam Skonecki: „Stadion Tennis-Clubu w Lugano wypełniony do ostatniego miejsca. Podniecajàca atmosfera wielkiego turnieju. I na trybunach, i na korcie. Naprzeciw mnie przyczajony w charakterystycznej kociej postawie niski brunet. Rosewall! Wspaniały technik plasujàcy niesamowicie precyzyjnie piłki”. W pierwszych dwóch setach Polak zagrał fenomenalnie. Nie ma w tym okreÊleniu ˝adnej przesady – wynik 6:0, 6:2 nie pozostawiał wàtpliwoÊci. Potem jednak nie było ju˝ tak słodko. Długi okres znakomitej gry Australijczyka i dwa nast´pne sety dla niego 6:0, 6:1.
Skonecki relacjonował: „Rozpoczynał si´ decydujàcy set. Tamte dwa przegrane podziałały na mnie jak kubeł zimnej wody. Postanowiłem si´ skupiç. Za wszelkà cen´ skupiç. Walczyłem zaciekle o ka˝dà piłk´, goniłem jak oszalały po korcie, dwojàc si´ i trojàc. Co tu gadaç: miałem swój dzieƒ. Prowadziłem 4:1! Mój wielki rywal był wyraênie zaskoczony. Poczuł si´ chyba zagro˝ony. Grał niezwykle ostro˝nie i zaci´cie. Raz po raz próbował swoich błyskotliwych sztuczek”. ... a tu noga puchnie
Podczas jednej z wymian Skonecki poczuł silny ból w prawej nodze. DziÊ poprosiłby na kort fizjoterapeut´. Wtedy miał dwa wyjÊcia: graç dalej albo poddaç mecz. Wybrał to pierwsze. Prowadził 5:1 w piàtym secie i tylko jeden gem dzielił go od zwyci´stwa nad jednym z najlepszych tenisistów Êwiata. Oto jak sam opisywał te trudne chwile: „Gdy w przerwie mi´dzy gemami szedłem na drugà stron´ kortu, zacisnàłem z´by, by nie kuleç, choç prawà nog´ obezwładniał dotkliwy ból. Obrz´k rozsadzał pantofel. Nie wolno mi kuleç! Ten stary wyga nie mo˝e niczego zauwa˝yç. Na pewno umiałby zdyskontowaç mojà kontuzj´”. Tu uwaga w sprawie „starego wygi”. Rosewall w lecie 1953 roku liczył sobie zale-
78-79_KRONIKI:Layout 1 14-10-22 15:10 Page 79
dwie 18 lat. Miał ju˝ na koncie wielkoszlemowe zwyci´stwa w Australii i w Pary˝u, ale okreÊlenie „stary wyga”, i to w ustach starszego o 14 lat Skoneckiego, budzi szeroki uÊmiech. Polak, mimo kontuzji, zdołał odnieÊç bardzo cenne zwyci´stwo. Ostatniego seta wygrał 6:3. Nast´pnego dnia czekał go finał z Hartwigiem, który pokonał Rose’a. Rywal Skoneckiego był bardzo dobrym graczem, ale nie wybitnym, takim chocia˝by jak Rosewall czy Hoad. Kilka tygodni po wyst´pie w Lugano zdobył w USA wielkoszlemowy tytuł w deblu (wspólnie z Rose’m), a w nast´pnym roku (1954) awansował w singlu do dwóch finałów (Australia i USA). Skonecki po meczu z Rosewallem z najwy˝szym trudem dotarł do szatni. Relacjonował: „Ka˝dy krok pot´gował ból. Dziwiłem si´, jak mogłem graç w takim stanie. But trzeba było rozcinaç ˝yletkà. Lekarz pokiwał zagadkowo głowà. Silne naderwanie Êci´gna. Z kortem trzeba si´ rozstaç na kilka tygodni”. Organizatorzy wpadli w panik´. Cztery tysiàce biletów ju˝ dawno sprzedane. Zacz´li intensywnie namawiaç Polaka, ˝eby jednak zagrał. Skonecki: „Dowodzili, ˝e lekarz zrobi wszystko, aby wyeliminowaç ból. Zastrzyki, blokada, podło˝enie aluminiowej płytki unieruchamiajàcej stop´ i Bóg wie jeszcze co. Namawiano, proszono, nalegano. Nie sposób było dłu˝ej si´ opieraç. Po prawie bezsennej nocy podjàłem ostatecznie decyzj´: gram!”. Walka w finale – o dziwo – była zaci´ta. Skonecki zdołał wygraç nawet jednego seta, ale poniósł pora˝k´ 4:6, 6:1, 2:6, 2:6 (w ksià˝ce Rogowskiego widnieje wynik 3:6, 6:4, 2:6, 7:9). Nie ma najmniejszych wàtpliwoÊci, ˝e gdyby nie kontuzja, walczyłby o zwyci´stwo. Hartwig był na pewno mniej wymagajàcym rywalem ni˝ Rosewall. Mecz w Lugano nie był pierwszym pojedynkiem Skoneckiego z Rosewallem. Dwa poprzednie (oba w 1953 roku) Polak przegrał: najpierw w Rzymie (6:4, 1:6, 0:6, 2:6), potem na Roland Garros (2:6, 3:6, 2:6). Słynny Australijczyk grał jeszcze z Wiesławem Gàsiorkiem na Wimbledonie (1969), zwyci´˝ajàc 6:1, 6:1, 6:2. Sukces Skoneckiego z Lugano powtórzył po latach Wojciech Fibak, który dwukrotnie pokonał Rosewalla (1976, North Conway, 6:3, 6:4; 1977, Mexico City, 7:6, 6:3), ale te˝ dwa razy z nim przegrał. G
Ken Rosewall z trudem pokonał Władysława Skoneckiego
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
79
80-81_WYNIKI:Layout 1 14-10-22 15:12 Page 80
Wyniki CONNECTICUT OPEN presented by UNITED TECHNOLOGIES WTA PREMIER 710 000 USD NEW HAVEN, 17-23.08 Katarzyna Piter odpadła w I rundzie eliminacji. åwierçfinały singla: Magdalena Rybarikova (Słowacja) – Alison Riske (USA) 7:5, 0:6, 6:4; Camila Giorgi (Włochy) – Garbine Muguruza (Hiszpania) 6:4, 6:7(4), 6:2; Samantha Stosur (Australia, WC) – Kirsten Flipkens (Belgia, WC) 6:3, 4:6, 6:3; Petra Kvitova (Czechy, 2) – Barbora Zahlavova-Strycova (Czechy) 6:4, 6:1. Półfinały: Rybarikova – Giorgi 6:2, 6:4; Kvitova – Stosur 6:3, 6:1. Finał: Kvitova – Rybarikova 6:4, 6:2 I runda debla: Anabel Medina-Garrigues, Jarosława Szwiedowa (Hiszpania, Kazachstan, 5) – Shahar Peer, Katarzyna Piter (Izrael, Polska) 6:4, 6:1; Casey Dellacqua, Stefanie Voegele (Australia, Szwajcaria) – Oksana Kałasznikowa, Alicja Rosolska (Gruzja, Polska) 7:6(3), 6:1. Finał: Andreja Klepaç, Silvia Soler-Espinoza (Slowenia, Hiszpania) – Marina Erakovic, Arantxa Parra-Santonja (N. Zelandia, Hiszpania) 7:5, 4:6, 10-7. TASHKENT OPEN WTA INTERNATIONAL, 250 000 USD TASZKENT, 08-13.09 I runda singla: Urszula Radwaƒska (Polska) – Vesna Dolonc (Serbia) 6:2, 6:2. II runda: U. Radwaƒska – Donna Vekiç (Chorwacja, 5) 6:3, 6:3. åwierçfinały: Bojana Jovanovski (Serbia, 1) – U. Radwaƒska 4:6, 6:4, 6:3; Nigina Abduraimowa (Uzbekistan, WC) – Akgul Amanmuradowa (Uzbekistan, WC) 6:3, 6:3; Karin Knapp (Włochy, 3) – Olga Goworcowa (BiałoruÊ) 7:5, 6:2; Lesia Curenko (Ukraina, Q) – Ksenia Pierwak (Rosja) 4:6, 6:4, 7:5. Półfinały: Jovanovski – Abduraimowa 6:4, 7:5; Knapp – Curenko 6:3, 6:3. Finał: Knapp – Jovanovski 6:2, 7:6(4). I runda debla: Irina-Camelia Begu, Karin Knapp (Rumunia, Włochy) – Olga Goworcowa, Klaudia Jans-Ignacik (BiałoruÊ, Polska, 4) 6:3, 6:4. Finał: Aleksandra Kruniç, Katerina Siniakova (Serbia, Czechy) – Margerita Gasparian, Aleksandra Panowa (Rosja) 6:2, 6:1. COUPE BANQUE NATIONALE presentee par BELL WTA INTERNATIONAL, 250 000 USD QUEBEC CITY, 08-14.09 I runda singla: Andrea Hlavaczkova (Czechy) – Paula Kania (Polska) 6:3, 6:0. åwierçfinały: Venus Williams (USA, 1 WC) – Lucie Hradecka (Czechy) 6:3, 4:6, 7:6(3); Shelby Rogers (USA, 4) – Tatjana Maria (Niemcy) 6:4, 6:2; Mirjana Lucziç-Baroni (Chorwacja) – Sesil Karatanczewa (Kazachstan) 7:5, 6:0; Julia Goerges (Niemcy, 5) – Hlavaczkova 6:7(6), 7:5, 6:2. Półfinały: V. Williams – Rogers 6:3, 6:3; Lucziç-Baroni – Goerges 6:4, 5:7, 6:2. Finał: Lucziç-Baroni – V. Williams 6:4, 6:3. I runda debla: Barbora Krejczikova, Tatjana Maria (Czechy, Niemcy) – Gabriela Dabrowski, Paula Kania (Kanada, Polska, 4) 6:4, 6:4. Finał: Lucie Hradecka, Mirjana Lucziç-Baroni (Czechy, Chorwacja, 3) – Julia Goerges, Andrea Hlavaczkova (Niemcy, Czechy, 2) 6:3, 7:6(8).
80 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
PRUDENTIAL HONG KONG TENNIS OPEN WTA INTERNATIONAL, 250 000 USD HONGKONG, 06-14.09 Magda Linette odpadła w II rundzie eliminacji. I runda singla: Alison van Uytvanck (Belgia) – Katarzyna Piter (Polska) 6:2, 6:1. åwierçfinały: Sabine Lisicki (Niemcy, 1 WC) – Saisai Zheng (Chiny) 6:4, 6:3; Francesca Schiavone (Włochy) – Jana Czepelova (Słowacja, 7) 6:2, 6:2; Karolina Pliszkova (Czechy, 3) – Jie Zheng (Chiny, 5) 6:1, 6:3; Van Uytvanck – Jarmila Gajdosova (Australia, Q) 6:4, 6:2. Półfinały: Lisicki – Schiavone 6:3, 3:6, 6:2; Ka. Pliszkova – Van Uytvanck 6:1, 4:6, 6:4. Finał: Lisicki – Ka. Pliszkova 7:5, 6:3. I runda debla: Hao-Ching Chan, Yung-Jan Chan (Tajwan, 1) – Magda Linette, Ling Zhang (Polska, Chiny, WC) 4:6, 6:4, 10-2. Finał: Karolina Pliszkova, Kristyna Pliszkova (Czechy, 3) – Patricia Mayr-Achleitner (Australia, Austria) 6:2, 2:6, 12-10. TORAY PAN PACIFIC OPEN WTA PREMIER, 1 000 000 USD TOKIO, 13-21.09 Alicja Rosolska odpadła w I rundzie eliminacji. åwierçfinały singla: Angelique Kerber (Niemcy, 1) – Dominika Cibulkova (Słowacja, 6) 6:3, 6:0; Ana Ivanoviç (Serbia, 3) – Lucie Szafarzova (Czechy, 7) 6:3, 6:2; Garbine Muguruza (Hiszpania) – Casey Dellacqua (Australia) 3:6, 7:6(5), 6:3; Caroline Wozniacki (Dania, 2) – Carla Suarez-Navarro (Hiszpania, 8) 6:3, 6:3. Półfinały: Ivanoviç – Kerber 7:5, 6:3; Wozniacki – Muguruza 6:4, 2:6, 6:4. Finał: Ivanoviç – Wozniacki 6:2, 7:6(2). I runda debla: Jelena Jankoviç, Arantxa Parra-Santonja (Serbia, Hiszpania) – Alicja Rosolska, Olga Sawczuk (Polska, Ukraina) 6:2, 6:0. Finał: Cara Black, Sania Mirza (Zimbabwe, Indie, 1) – Garbine Muguruza, Carla Suarez-Navarro (Hiszpania, 4) 6:2, 7:5. KIA KOREA OPEN WTA INTERNATIONAL, 500 000 USD SEUL, 15-21.09 I runda singla: Agnieszka Radwaƒska (Polska, 1) – Polona Hercog (Słowenia) 6:3, 6:3. II runda: A. Radwaƒska – Chanelle Scheepers (RPA) 6:0, 6:0. åwierçfinały: Varvara Lepchenko (USA, 5) – A. Radwaƒska 6:7(4), 6:2, 6:2; Christina McHale (USA) – Magdalena Rybarikova (Słowacja, 4) 6:2, 2:0 krecz; Maria Kirilenko (Rosja, WC) – Kaia Kanepi (Estonia, 6) 6:7(3), 6:2, 6:3; Karolina Pliszkova (Czechy, 2) – Nicole Gibbs (USA, Q) 6:3, 6:4. Półfinały: Lepchenko – McHale 3:6, 6:1, 7:6(5); Ka Pliszkova – Kirilenko 4:6, 7:6(5), 6:3. Finał: Ka. Pliszkova – Lepchenko 6:3, 6:7(5), 6:2. Finał debla: Lara Arruabarrena, Irina-Camelia Begu (Hiszpania, Rumunia) – Mona Barthel, Mandy Minella (Niemcy, Luksemburg) 6:3, 6:3. GUANGZHOU INTERNATIONAL WOMEN’S OPEN WTA INTERNATIONAL, 500 000 USD GUANGZHOU, 15-20.09 Klaudia Jans-Ignacik odpadła w I rundzie eliminacji. I runda singla: Misaki Doi (Japonia) – Katarzyna Piter (Polska) 5:7, 6:4, 6:3; Timea Bacsinszky (Szwajcaria) – Magda Linette (Polska, Q) 6:2, 4:6, 6:4. åwierçfinały: Yafan Wang (Chiny, WC) – Kai-Lin Zhang (Chiny, Q) 3:6, 6:2, 6:2;
Monica Niculescu (Rumunia) – Monica Puig (Portoryko) 6:2, 6:2; Bacsinszky – Maria-Teresa Torro-Flor (Hiszpania) 6:2, 6:3; Alize Cornet (Francja, 2) – Su-Wei Hsieh (Tajwan, WC) 7:6(5), 6:1. Półfinały: Niculescu – Wang 6:0, 6:2; Cornet – Bacsinszky 6:1, 7:6(5). Finał: Niculescu – Cornet 6:4, 6:0. I runda debla: Alize Cornet, Magda Linette (Francja, Polska) – Klaudia Jans-Ignacik, Katarzyna Piter (Polska, 3) 6:2, 4:6, 10-5. åwierçfinał: Cornet, Linette – Laura Thorpe, Kai-Lin Zhang (Francja, Chiny) 6:3, 1:6, 10-5. Półfinał: Cornet, Linette – Misaki Doi, Yi-Fan Xu (Japonia, Chiny, 1) 7:6(5), 7:6(5). Finał: Chia-Jung Chuang, Chen Liang (Tajwan, Chiny) – Cornet, Linette 2:6, 7:6(3), 10-7. DONGFENG MOTOR WUHAN OPEN WTA PREMIER 5, 2 440 070 USD WUHAN, 19-27.09 II runda singla: Caroline Garcia (Francja) – Agnieszka Radwaƒska (Polska, 5) 3:6, 7:6(4), 7:6(7). åwierçfinały: Eugenie Bouchard (Kanada, 6) – Alize Cornet (Francja) 6:3, 7:5; Caroline Wozniacki (Dania, 8) – Timea Bacsinszky (Szwajcaria, Q) 4:6, 6:2, 6:3; Petra Kvitova (Czechy, 3) – Garcia 6:3, 6:4; Elina Switolina (Ukraina) – Angelique Kerber (Niemcy, 7) 6:4, 7:6(3). Półfinały: Bouchard – Wozniacki 6:2, 6:3; Kvitova – Switolina 6:3, 7:5. Finał: Kvitova – Bouchard 6:3, 6:4. I runda debla: Klaudia Jans-Ignacik, Kristina Mladenovic (Polska, Francja) – Ran Tian, Zhaoxuan Yang (Chiny, ALT) 6:4, 7:5; Anna-Lena Groenefeld, Alicja Rosolska (Niemcy, Polska) – Marina Erakovic, Stefanie Voegele (N. Zelandia, Szwajcaria) 2:6, 6:4, 10-5. II runda: Cara Black, Caroline Garcia (Zimbabwe, Francja, 8) – Jans-Ignacik, Mladenovic 5:7, 6:4, 10-5; Ałła Kudriawcewa, Anastasia Rodionova (Rosja, Australia) – Groenefeld, Rosolska 4:6, 6:1, 10-2. Finał: Martina Hingis, Flavia Pennetta (Szwajcaria, Włochy, 6) – Black, Garcia 6:4, 5:7, 12-10. CHINA OPEN WTA PREMIER MANDATORY 5 427 105 USD PEKIN, 27.09-05.10 Magda Linette odpadła w I rundzie eliminacji. I runda singla: Agnieszka Radwaƒska (Polska, 5) – CoCo Vandeweghe (USA) 6:4, 6:3. II runda: Roberta Vinci (Włochy) – A. Radwaƒska 6:4, 6:4. åwierçfinały: Samantha Stosur (Australia) – Serena Williams (USA, 1) walkower; Petra Kvitova (Czechy, 3) – Vinci 7:6(2), 6:4; Maria Szarapowa (Rosja, 4) – Swietłana Kuzniecowa (Rosja) 6:0, 6:4; Ana Ivanoviç (Serbia, 9) – Simona Halep (Rumunia, 2) walkower. Półfinały: Kvitova – Stosur 6:3, 5:7, 6:2; Szarapowa – Ivanoviç 6:0, 6:4. Finał: Szarapowa – Kvitova 6:4, 2:6, 6:3. I runda debla: Xinyun Han, Kai-Lin Zhang (Chiny, WC) – Klaudia Jans-Ignacik, Karolina Pliszkova (Polska, Czechy) 6:4, 3:6, 10-6; Ałła Kudriawcewa, Anastasia Rodionova (Rosja, Australia, 6) – Alize Cornet, Magda Linette (Francja, Polska) 6:7(5), 6:1, 10-7; Andrea Klepaç, Silvia Soler-Espinoza (Słowenia, Hiszpania) – Anna-Lena Groenefeld, Alicja Rosolska (Niemcy, Polska) 7:6(5), 6:4. Finał: Andrea Hlavaczkova, Shuai Peng (Czechy, Chiny, 5) – Cara Black, Sania Mirza (Zimbabwe, Indie, 2) 6:4, 6:4.
80-81_WYNIKI:Layout 1 14-10-22 15:12 Page 81
WINSTON-SALEM OPEN ATP WORLD TOUR 250 683 705 WINSTON-SALEM, 16-23.08 I runda singla: Jerzy Janowicz (Polska) – Carlos Berlocq (Argentyna) 6:1, 6:4. II runda: Janowicz – Joao Sousa (Portugalia, 6) 6:1, 3:6, 7:6(5). III runda: Janowicz – Edouard Roger-Vasselin (Francja, 12) 4:6, 6:3, 6:4. åwierçfinały: Lukasz Rosol (Czechy, 7) – John Isner (USA, 1) walkower; Yen-Hsun Lu (Tajwan, 9) – Andreas Seppi (Włochy, 14) 6:4, 6:4; Janowicz – David Goffin (Belgia, Q) 6:4, 6:2; Sam Querrey (USA) – Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania, 5) 6:7(3), 6:2, 6:4. Półfinały: Rosol – Lu 7:5, 4:6, 6:4; Janowicz – Querrey 4:6, 7:5, 6:4. Finał: Rosol – Janowicz 3:6, 7:6(3), 7:5. I runda debla: Mariusz Fyrsteberg, Marcin Matkowski (Polska) – Colin Fleming, Ross Hutchins (W. Brytania, PR) 6:7(5), 6:3, 10-2. åwierçfinał: Jamie Murray, John Peers (W. Brytania, Australia, 3) – Fyrstenberg, Matkowski 6:3, 6:4. Finał: Juan Sebastian Cabal, Robert Farah (Kolumbia) – J. Murray, Peers 6:3, 6:4. MOSELLE OPEN ATP WORLD TOUR 250 485 760 EUR METZ, 15-21.09 I runda singla: Jerzy Janowicz (Polska, 7) – Adrian Mannarino (Francja) 2:6, 7:6(5), 6:4; Michał Przysi´˝ny (Polska, Q) – Pierre-Hugues Herbert (Francja, Q) 6:4, 3:6, 7:6(4). II runda: Janowicz – Jarkko Nieminen (Finlandia) 6:4, 6:4; Gael Monfils (Francja, 2) – Przysi´˝ny 7:5, 6:1. åwierçfinały: David Goffin (Belgia, 8) – Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 1) 1:6, 7:6(5), 7:5; Jan-Lennard Struff (Niemcy) – Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 3) 5:0 krecz; Joao Souza (Portugalia, 6) – PaulHenri Mathieu (Francja, WC) 3:6, 6:3, 7:6(4); Monfils – Janowicz 6:3, 6:4. Półfinały: Goffin – Struff 7:6(4), 6:3; Sousa – Monfils 7:6(2), 6:2. Finał: Goffin – Sousa 6:4, 6:3. I runda debla: Tomasz Bednarek, Andre Sa (Polska, Brazylia) – Johan Brunstroem, Philipp Oswald (Szwecja, Austria) 6:3, 6:4; Mariusz Fyrstenberg, Marcin Matkowski (Polska, 3) – Daniele Bracciali, Oliver Marach (Włochy, Austria) 4:6, 2:6, 10-5. åwierçfinały: Marin Draganja, Henri Kontinen (Chorwacja, Finlandia) – Bednarek, Sa 6:3, 6:7(5), 10-7; Fyrstenberg, Matkowski – Frank Moser, Alexander Satschko (Niemcy, ALT) 6:4, 7:6(4). Półfinał: Fyrstenberg, Matkowski – Andre Begemann, Julian Knowle (Niemcy, Austria) 4:6, 6:3, 12-10. Finał: Fyrstenberg, Matkowski – Draganja, Kontinen 6:7(3), 6:3, 10-8. MALAYSIAN OPEN ATP WORLD TOUR 250 1 022 255 USD KUALA LUMPUR, 22-28.09 I runda singla: Michał Przysi´˝ny (Polska) – Malek Jaziri (Tunezja) 4:6, 6:4, 6:2. II runda: Pablo Andujar (Hiszpania, 7) – Przysi´˝ny 6:4, 6:7(6), 6:3. åwierçfinały: Kei Nishikori (Japonia, 1) – Marinko Matosevic (Australia) 6:3, 6:0; Jarkko Niemi-
nen (Finlandia) – Andujar 6:3, 6:4; Julien Benneteau (Francja, 4) – Pablo Cuevas (Urugwaj, 5) 6:3, 6:7(3), 6:4; Ernests Gulbis (Łotwa, 2) – Benjamin Becker (Niemcy) 6:3, 7:5. Półfinały: Nishikori – Nieminen 6:3, 4:6, 6:2; Benneteau – Gulbis 6:4, 6:4. Finał: Nishikori – Benneteau 7:6(4), 6:4. I runda debla: Marcin Matkowski, Leander Paes (Polska, Indie, 4) – Marinko Matosevic, Bernard Tomic (Australia) 6:1, 6:3. åwierçfinał: Matkowski, Paes – Juergen Melzer, Philipp Petzschner (Austria, Niemcy, WC) 6:2, 6:7(5), 10-6. Półfinał: Matkowski, Paes – Andre Begemann, Julian Knowle (Niemcy, Austria) 6:2, 6:4. Finał: Matkowski, Paes – Jamie Murray, John Peers (W. Brytania, Australia, 2) 3:6, 7:6(5), 10-5. SHENZHEN OPEN ATP WORLD TOUR 250 655 955 USD SHENZHEN, 22-28.09 åwierçfinały singla: Santiago Giraldo (Kolumbia, 6) – Viktor Troicki (Serbia, Q) 7:6(6), 6:3; Tommy Robredo (Hiszpania, 4) – Andreas Seppi (Włochy, 8) 6:4, 6:7(5), 6:3; Juan Monaco (Argentyna) – Richard Gasquet (Francja, 3) 7:6(7), 6:4; Andy Murray (W. Brytania, 2 WC) – Lukasz Lacko (Słowacja) 6:3, 7:5. Półfinały: Robredo – Giraldo 6:1, 6:4; A. Murray – Monaco 2:6, 6:3, 6:0. Finał: A. Murray – Robredo 5:7, 7:6(9), 6:1. I runda debla: Mariusz Fyrstenberg, Maks Mirny (Polska, BiałoruÊ, 4) – Jamie Delgado, Gilles Mueller (W. Brytania, Luksemburg) 6:3, 7:6(4). åwierçfinał: Samuel Groth, Chris Guccione (Australia) – Fyrstenberg, Mirny 6:7(7), 7:6(4), 10-4. Finał: Jean-Julien Rojer, Horia Tecau (Holandia, Rumunia, 1) – Groth, Guccione 6:4, 7:6(4). CHINA OPEN ATP WORLD TOUR 500 3 755 065 USD PEKIN, 27.09-05.10 I runda singla: Andy Murray (W. Brytania, 6 WC) – Jerzy Janowicz (Polska) 6:7(9), 6:4, 6:2. åwierçfinały: Novak D˝okoviç (Serbia, 1) – Grigor Dimitrow (Bułgaria, 5) 6:2, 6:4; A. Murray – Marin Cziliç (Chorwacja, 4) 6:1, 6:4; Tomasz Berdych (Czechy, 3) – John Isner (USA, 8) 6:1, 6:4; Martin Kli˝an (Słowacja, Q) – Rafael Nadal (Hiszpania, 2) 6:7(7), 6:4, 6:3. Półfinały: D˝okoviç – A. Murray 6:3, 6:4; Berdych – Kli˝an 6:4, 6:1. Finał: D˝okoviç – Berdych 6:0, 6:2. I runda debla: Novak D˝okoviç, Filip Krajinoviç (Serbia, WC) – Ernests Gulbis, Marcin Matkowski (Łotwa, Polska) walkower; Feliciano Lopez, Maks Mirny (Hiszpania, BiałoruÊ) – Łukasz Kubot, Robert Lindstedt (Polska, Szwecja) 7:6(4), 7:6(3). Finał: Jean-Julien Rojer, Horia Tecau (Holandia, Rumunia) – Julien Benneteau, Vasek Pospisil (Francja, Kanada, 4) 6:7(6), 7:5, 10-5. RAKUTEN JAPAN OPEN ATP WORLD TOUR 500 1 373 420 USD TOKIO, 29.09-05.10 I runda singla: Michał Przysi´˝ny (Polska, Q) – Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 5) 4:6, 7:5, 7:6(9). II runda: Denis Istomin (Uzbekistan) – Przysi´˝ny 6:4, 7:695). åwierçfinały: Benjamin Becker (Niemcy) – Jack Sock (USA) 4:6, 6:1, 6:4; Kei Nishikori (Japonia, 4) – Jeremy Chardy (Francja) 6:4, 6:2; Milos Raonic (Kanada, 3) – Istomin 7:6(8), 6:3;
Gilles Simon (Francja) – Steve Johnson (USA) 7:6(4), 6:1. Półfinały: Nishikori – Becker 4:6, 6:0, 7:6(2); Raonic – Simon 6:1, 6:4. Finał: Nishikori – Raonic 7:6(5), 4:6, 6:4. I runda debla: Pierre-Hugues Herbert, Michał Przysi´˝ny (Francja, Polska, LL) – Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 1) 4:6, 6:3, 10-4; Kei Nishikori, Yasutaka Uchiyama (Japonia, WC) – Mariusz Fyrstenberg, Treat Huey (Polska, Filipiny) 6:2, 6:4. åwierçfinał: Herbert, Przysi´˝ny – Jamie Murray, John Peers (W. Brytania, Australia) 6:4, 6:2. Półfinał: Herbert, Przysi´˝ny – Eric Butorac, Raven Klaasen (USA, RPA, 4) 4:6, 7:6(2), 10-7. Finał: Herbert, Przysi´˝ny – Ivan Dodig, Marcelo Melo (Chorwacja, Brazylia, 2) 6:3, 6:7(3), 10-5.
GRAŁY POLKI ITF WOMEN’S CIRCUIT, 25 000 USD Batumi (Gruzja) 08-14.09 åwierçfinał singla: Natela Dzalamidze (Rosja) – Sandra Zaniewska (Polska, 6) 6:3, 6:4. Finał debla: An-Sophie Mestach, Sandra Zaniewska (Belgia, Polska) – Aleksandrina Najdenowa, Waleria Strachowa (Bułgaria, Ukraina) 6:1, 6:1. Juarez (Meksyk) 22-28.09 åwierçfinał singla: Mariana Duque-Marino (Kolumbia, 2) – Justyna Jegiołka (Polska) 6:2, 6:0. ITF WOMEN’S CIRCUIT, 15 000 USD Brunszwik (Niemcy) 18-24.08 åwierçfinał singla: Olga Saez-Larra (Hiszpania, 8) – Magdalena Fr´ch (Polska, Q) 6:2, 6:3. ITF WOMEN’S CIRCUIT, 10 000 USD Duino Aurisina (Włochy) 18-24.08 åwierçfinał singla: Iva Primorac (Chorwacja) – Anna Korzeniak (Polska, Q) 6:2, 6:3.
GRALI POLACY ITF MEN’S CIRCUIT, 15 000 USD Teheran (Iran) 25-31.08 åwierçfinał singla: Jules Marie (Francja, 1) – Arkadiusz Kocyła (Polska, 7) 7:5, 6:2. Sewilla (Hiszpania) 22-28.09 Finał debla: Eduard Esteve-Lobato, Sergio Martos-Gornes (Hiszpania, 2) – Arkadiusz Kocyła, Hassan Ndayishimiye (Polska, Burundi) 6:1, 7:6(4). ITF MEN’S CIRCUIT, 10 000 USD Santa Margherita di Pula (Włochy) 29.09 – 05.10 åwierçfinał singla: Andrea Basso (Włochy, 8) – Grzegorz Panfil (Polska, 3) 6:3, 6:1.
PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014| TENISklub|
81
82 zapowiedzi:Layout 1 14-10-22 15:13 Page 82
W nast´pnym numerze PIERWSZY CZY DZIESIÑTY? Czesi zdobyli Puchar Davisa dwukrotnie z rz´du i na razie musi im to wystarczyç – trzech triumfów rok po roku kronikarze nie odnotowali od ponad 40 lat (USA, 1968-72). W półfinale obroƒców trofeum wyrzucili z rywalizacji Francuzi, którzy przy okazji finału majà ochot´ zorganizowaç sobie jubileusz – jeÊli wygrajà, to zdob´dà puchar po raz dziesiàty. Szwajcarom marzy si´ natomiast pierwszy wpis na list´ zwyci´zców. Byç mo˝e Czechów pocieszà Czeszki, które chciałyby odzyskaç to, co przed rokiem straciły na rzecz Włoszek. Znacznie dłu˝ej na kolejny sukces w Pucharze Federacji czekajà Niemki – od ich ostatniego mijajà ju˝ 22 lata.
Porady fachowców
Felietony
Rankingi
SEZON CZAS ZAMKNÑå
Wyniki
WY DAWCA 4S MEDIA Sp. z o. o. REDAKTOR NACZELNY Adam Romer adam@tenisklub.pl SEKRETARZ REDAKCJI Artur St. Rolak artur@tenisklub.pl
Po raz pierwszy osiem najlepszych tenisistek sezonu zagra o zwyci´stwo w BNP Paribas WTA Finals w Singapurze. Kiedy w 1/ 8 finału turnieju w Pekinie odpadły And˝elika Kerber i Jekaterina Makarowa, Agnieszka Radwaƒska dostała oficjalne potwierdzenie, ˝e szósty rok z rz´du weêmie udział w zawodach koƒczàcych sezon. Nie wiadomo, czy do Barclays ATP World Tour Doubles Finals uda si´ zakwalifikowaç kontuzjowanemu do niedawna Łukaszowi Kubotowi. Robert Lindstedt musi mieç teraz zdrowia i formy za dwóch. W Londynie na pewno zabraknie Mariusza Fyrstenberga i Marcina Matkowskiego, finalistów z 2011 roku.
LI JU˚ NIE ZAGRA Na Li otworzyła Chiny dla tenisa, wygrywajàc dwa turnieje Wielkiego Szlema i wspinajàc si´ na drugie miejsce w rankingu WTA. Nadeszła jednak ta nieuchronna chwila, kiedy trzeba powiedzieç „Stop!”. W czerwcu rozegrała ostatni mecz, potem przez trzy miesiàce zmagała si´ z kontuzjà, a pod koniec wrzeÊnia zrozumiała, ˝e to daremny wysiłek. Od „Tenisklubu” nale˝y si´ jej tekst na pi´ç, a przynajmniej na cztery stronice. Za całokształt kariery.
82 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2014
ZESPÓ¸ REDAKCYJNY M. Grzybowska, J. Luba, M. Rejniak-Romer, T. Wolfke
STALI WSPÓ¸PRACOWNICY J. Ciastoƒ, Al. Depowska, A. Fàfara, P. Figura, M. Grabarczyk, K. Jans-Ignacik, J. Kowal, L. Malinowski, M. Rabenda, K. Rawa, H. Sawka, S. Sikora, K. Stefaƒska, M. Weso∏ek, K. Witwicka, H. Zdankiewicz
OPRACOWANIE GRAFICZNE Cezary Jasiƒski, Rados∏aw Watras (ok∏adka) ZDJ¢CIE NA OK¸ADCE Andrzej Szkocki
ADRES REDAKCJI ul. Koncertowa 8a, 02-787 Warszawa tel./ fax: 22 855 62 72 redakcja@tenisklub.pl www.tenisklub.pl BIURO REKLAMY Aneta Chrzanowska aneta@pepecommunications.com tel. kom.:+48 505 157 808 ul. Kochanowskiego 33A/ 51 01-864 Warszawa DRUK Drukarnia ArtDruk ul. Napoleona 4, 05-230 Kobyłka tel.: 22 786 08 30, fax: 22 786 89 04 www.artdruk.com
jest zarejestrowanym znakiem towarowym 4S MEDIA Sp. z o. o. REDAKCJA NIE PONOSI ODPOWIEDZIALNOÂCI ZA NADES¸ANE R¢KOPISY, ZDJ¢CIA I INNE ZA¸ÑCZNIKI ORAZ ZA TREÂå REKLAM I OG¸OSZE¡. ZASTRZEGA SOBIE PRAWO DO ADIUSTACJI TEKSTÓW.
83_RECMAN reklama:Layout 1 14-10-22 15:13 Page 83
84_KIA reklama:Layout 1 14-10-22 15:14 Page 84