TENISKLUB nr 95

Page 1

001 okladka 95_1_001 okladka 14.08.2015 12:58 Page 1

Cena 12 zł

(w tym 8% vat)

Tenis młodzie˝owy Widaç Polsk´ w Europie Mistrzostwa Polski Kareta złotych medali

Znajdziesz nas na:

Dobre, bo polskie – lepiej graç

www.tenisklub.pl

Wimbledon Bal w Guildhall

ISSN 1734-9850 Nr indeksu 205702

NR 5 (95) SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015


02_HAMPTON HOLIDAY reklama:Layout 1 15-08-14 23:43 Page 2


03_wstepniak:003 wstepniak 15-08-15 23:36 Page 3

S∏owem naczelnego

300 PROCENT NORMY Zawodowy tenis to nie fizyka kwantowa i teoretycznie ka˝dy mo˝e pokusiç si´ o awans do Êwiatowej czołówki. Przynajmniej teoretycznie. W praktyce okazuje si´, ˝e decydujà jakieÊ niuanse, popełnione bł´dy i zaniechania oraz charakter – slaby lub twardy.

laczego o tym pisz´? Bo ciàgle jestem pod wra˝eniem wyczynu Agnieszki Radwaƒskiej na tegorocznym Wimbledonie. Polka jest jednà z tych zawodniczek, na której głow´ spadło w poprzednich latach tak wiele gromów ze strony komentatorów i kibiców za niewykorzystane szanse w turniejach wielkoszlemowych (a szczególnie na jej ulubionym Wimbledonie), ˝e teraz wypada pochwaliç krakowiank´, ˝e jak za dawnych czasów „wykonała 300 procent normy”. Nie znam nikogo, kto po obejrzeniu drabinki turniejowej, a jeszcze przed pierwszà rundà, powiedziałby, ˝e Radwaƒska znajdzie si´ w najlepszej czwórce turnieju. Sam, co musz´ przyznaç ze wstydem, uwa˝ałem, ˝e Polka zakoƒczy udział na czwartej rundzie i meczu z Petrà Kvitovà. Gdy jednak Czeszka nieoczekiwanie przegrała rund´ wczeÊniej, od razu pisałem, ˝e teraz widz´ wielkà szans´ Polki. I rzeczywiÊcie Radwaƒska t´ szans´ wykorzystała. Wyciàgn´ła z tegorocznego Wimbledonu zdecydowanie wi´cej, ni˝ ktokolwiek by si´ spodziewał. Za to nale˝à si´ jej brawa i szacunek. A tak˝e uznanie za charakter, który – choç niełatwy – pozwolił po raz kolejny przypomnieç, ˝e na trawie krakowianka jest zawsze groêna. O wykorzystywaniu szans rozmawiałem podczas londyƒskiego turnieju z Nickiem Brownem, który jak mało kto na Wyspach Brytyjskich zna polski tenis. Wszak przez kilka lat, dzi´ki pieniàdzom Ryszarda Krauzego i firmy Prokom, pomagał Radosławowi Szymanikowi prowadziç polskà reprezentacj´ w Pucharze Davisa. – Popatrz si´ na Łukasza Kubota. On zrobił w całej karierze znacznie wi´cej, ni˝ ktokolwiek by od niego oczekiwał. Mo˝na powiedzieç, ˝e wyciàgnàł 120 procent z szans, które dostał przez lata gry – mówił Brown. Dorzucił te˝, na plus, przykłady Mariusza Fyrstenberga i Marcina Matkowskiego. Nieprzypadkowo t´ rozmow´ prowadziliÊmy dzieƒ po zaskakujàcej pora˝ce Jerzego

D

Adam Romer adam@tenisklub.pl Janowicza w pierwszej rundzie Wimbledonu. – Boli mnie, ˝e ten chłopak nie wykorzystuje swoich mo˝liwoÊci. On tu powinien przyje˝d˝aç po zwyci´stwo. Tak przynajmniej sàdzili wszyscy po jego półfinale z 2013 roku – tłumaczył Anglik i wyliczał atuty Janowicza predystynujàce go do odnoszenia sukcesów na trawie: pot´˝ny serwis, zabójczy forhend i umiej´tnoÊç zmiany rytmu gry.

Janowicz ze swoim pot´˝nym wzrostem i fantastycznym poruszaniem si´ po korcie (co zawdzi´cza wieloletnim treningom z Mieczysławem Bogusławskim) mo˝liwoÊci do rozwoju i doskonalenia ma jak mało kto. Pytanie, czy b´dzie umiał zmusiç si´ do ci´˝kiej pracy, by swoje mo˝liwoÊci w pełni wykorzystaç, jest jednak ciàgle otwarte… O dwóch twarzach Janowicza mogliÊmy przekonaç si´ podczas lipcowego starcia z Ukrainà w Pucharze Davisa w Szczecinie. Po słabym meczu z Aleksandrem Dołgopołowem w piàtek, przyszedł bardzo dobry niedzielny pojedynek z Serhijem Stachowskim, dajàcy Polsce decydujàcy punkt i awans do bara˝u. Jednak tym razem nie Janowicz trafił na okładk´ „Tenisklubu”. UmieÊciliÊmy na niej Michała Przysi´˝nego. To jego postawa i zaskakujàca (tak˝e dla wi´kszoÊci fachowców!) wygrana ze Stachowskim dała Polakom punkt, który po niespodziewanej piàtkowej pora˝ce Janowicza pozwolił gospodarzom nadal wierzyç w koƒcowy sukces. – Po raz pierwszy od bardzo dawna ka˝dy z polskiej dru˝yny zdobył po punkcie i na równi przyczynił si´ do koƒcowego zwyci´stwa – podsumował szczeciƒski wyst´p Polaków jeden ze starszych dziennikarzy, pami´tajàcy niejeden wyst´p naszej dru˝yny. Tego lata reprezentanci Polski w kategoriach młodzie˝owych przywieêli z najwa˝niejszych imprez pół worka medali. Tym, którzy takich sukcesów jeszcze nie majà, te˝ mamy coÊ do polecenia. „Tennis Consulting Group” – brzmi bardzo angielsko, ale skład w pełni polski. Nowy projekt skupiajàcy polskich fachowców, których celem jest pomoc w budowaniu karier naszych zawodników. A ju˝ na sam koniec musz´ Paƒstwa uwadze poleciç felieton „In˝yniera”. Naprawd´ warto… G

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub| 3


04-05_czysty kadr:Layout 1 15-08-14 23:44 Page 4

Czysty kadr

Î

Wimbledon

Niektórzy mówili, ˝e czarne chmury nad głowà Agnieszki Radwaƒskiej (na tym zdj´ciu niewidocznej) zbiorà si´ ju˝ w çwierçfinale. Przeszły bokiem, a z turnieju odpadła serwujàca Madison Keys (to ta biała sylwetka w lewym dolnym rogu). I niech nikt nie mówi, ˝e półfinał Polki to nie jest sukces! Niebo gotowe zagrzmieç... Foto AFP / East News

4 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015


04-05_czysty kadr:Layout 1 15-08-14 23:44 Page 5

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub| 5


06-07 spis tresci:Layout 1 15-08-14 11:43 Page 6

Spis treÊci

16 8

20

– Wimbledon

– turnieje WTA i ATP

Bal w Guildhall

18

Notki z kortów

28

Australijskie wino – çwierçfinały Grupy Âwiatowej Pucharu Davisa

30

Notowania z korektà – rankingi ATP i WTA

35

Finał nie zwieƒczył dzieła – Słowacja kolejnym rywalem Polski

40

Wakacje mistrzów – MP do lat 12, 14, 16 i 21

48

Barykada w drugiej rundzie

Elita na wczasach

58

Okno na Êwiat – Poznaƒ Open

www.tenisklub.pl 6 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Lato Poli i Maksa – turnieje TE skrzatów i młodzików

60

Troch´ Agi w Adzie – rankingi PZT

62

Dobre, bo polskie – Tennis Coaching Group

66

Profesjonalizm nie tylko przy kasie – lepiej graç

69

Kiełbasa tenisowa – turniej amatorski

70

– Bella Cup

50

Obywalel tenisista – rozmowa z Serhijem Stachowskim

Lexus na korcie – turnieje amatorskie

72

˚yczenie truskawkowe – felieton Leszka Malinowskiego

www.blog.tenisklub.pl


06-07 spis tresci:Layout 1 15-08-14 11:43 Page 7

24

Tenisistka z odzysku – Timea Bacsinszky

36

Kareta złotych medali

– mistrzostwa Polski

32

Dwie twarze lidera

– zwyci´stwo w Pucharze Davisa

73

Rankingi amatorskie

74

Obok kortów

76

Rzàdy pani Mallory

44

MłodoÊç musi poczekaç

– Powiat Poznaƒski Open

– Kroniki kortowe Andrzeja Fàfary

78

Rozmowa przy zapiekance

80

Wyniki turniejów WTA, ATP i ITF

52

82

W nast´pnym numerze

– sukcesy w ME do lat 14, 16 i 18

– felieton Krzysztofa Rawy

Widaç Polsk´ w Europie

55

Wespół w zespół – medale dru˝ynowych MÂ i ME

www.tenisklub.pl SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub| 7


08-14_WIMBLEDON:Layout 1 15-08-14 23:47 Page 8

Wimbledon

Bal w Guildhall 8 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015


08-14_WIMBLEDON:Layout 1 15-08-14 23:47 Page 9

Serena Williams i Novak D˝okoviç pokazali, ˝e sà tylko ludêmi, ale dopiero na parkiecie. Liderzy rankingów WTA i ATP, najwy˝ej rozstawieni w The Championships 2015, znów wygrali Wimbledon. Niespodzianka? I tak, i nie. O polskim tenisie było głoÊniej ni˝ przed rokiem, ale to zasługa wyłàcznie Agnieszki Radwaƒskiej. Tekst Artur St. Rolak, Londyn Foto AFP / East News i Andrzej Szkocki

d razu wyjaÊnijmy sobie, dlaczego zwyci´stwa Sereny Williams i Novaka D˝okovicia mo˝na podciàgnàç pod niespodziank´. Otó˝ od 2006 roku nie zdarzyło si´, aby na Wimbledonie wygrali jednoczeÊnie obydwoje najwy˝ej rozstawieni singliÊci. Dziewi´ç lat temu triumfowali Amelie Mauresmo i Roger Federer. Wszystko wskazuje na to, ˝e Szwajcar stracił w tym roku ostatnià szans´ na ósmy tytuł w Londynie, a osiemnasty w ogóle w Wielkim Szlemie, natomiast Francuzka a˝ do półfinałów włàcznie oglàdała turniej z lo˝y trenerskiej Andy’ego Murraya. Wielkà ochot´ na obejrzenie finału singla m´˝czyzn miał Lewis Hamilton. Brytyjscy sportowcy sà cz´stymi goÊçmi w lo˝y królewskiej, wi´c zaproszenie dwukrotnego mistrza Êwiata Formuły 1 nikogo nie zdziwiło. Zaskoczył za to Hamilton, który przybył w nieodpowiednim stroju i nie został wpuszczony na trybun´. Przedstawiciel All England Lawn Tennis Clubu nie chciał komentowaç incydentu, przedstawił natomiast zasady obowiàzujàce goÊci: ka˝dy, kto przyjdzie bez marynarki, krawata lub butów, ma dwa wyjÊcia – wróciç po braku-

O

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

9

]


08-14_WIMBLEDON:Layout 1 15-08-14 23:47 Page 10

Wimbledon Garbine Muguruza była „po prostu za mocna” dla wszystkich poza Serenà Williams

]

jàcà cz´Êç ubrania lub w ogóle zostaç w domu. Nie mo˝na zarzuciç Hamiltonowi, ˝e przyszedł boso; trzeba natomiast dodaç, ˝e w doÊç ekstrawaganckiej koszuli w kwiaty na pewno wyró˝niałaby si´ wÊród sàsiadów przestrzegajàcych klubowego „dress code’u”. Praktycznie niczym – poza własnym gustem – nieskr´powanà swobod´ wyboru stroju majà zwyci´zcy Wimbledonu. Na tegoroczny bal mistrzów w Guildhall (pi´kny ratusz majà w Londynie...) Serena Williams wybrała si´ w sukni jak z baÊni Disneya, natomiast Novak D˝okoviç postawił na klasyk´ gatunku – białà koszul´, krawat, garnitur, chusteczk´ w kieszonce i charakterystyczny znaczek członka AELTC w klapie marynarki. Williams jest jednà z najbardziej doÊwiadczonych uczestniczek uroczystoÊci koƒczàcej The Championships. Udział w balu brała ju˝ po raz szósty, a „Nole” był – po Lleytonie Hewitcie, Rogerze Federerze i Rafaelu Nadalu – jej czwartym partnerem. Sam w tej roli wystàpił dotychczas tylko dwa razy, zawsze z Petrà Kvitovà. Amerykance, jako bardziej doÊwiadczonej, nie przyszło jednak do głowy, aby poprosiç Serba do taƒca. Zamiast białego tanga mógł byç walc, do którego Novak próbował namówiç Seren´. Po krótkiej wymianie zdaƒ tenisiÊci poprosili w koƒcu o piosenk´ „Night Fever” zespołu Bee Gees. Zdaniem Êwiadków znacznie lepiej grajà w tenisa ni˝ taƒczà, ale i tak zebrali zasłu˝one

10 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

oklaski za wskrzeszenie tradycji zaniechanej dziesiàtki lat temu. Sama przeciw wszystkim

Gdyby ka˝dy turniej Wielkiego Szlema koƒczył si´ balem, Williams od roku nie schodziłaby z parkietu. Ledwo skoƒczył si´ Roland Garros, a ju˝ wszyscy zacz´li mówiç o „szlemie Sereny”. Ona sama tak nazwała zdobycie czterech tytułów z rz´du, chocia˝ nie w tym samym roku kalendarzowym. Pierwszy raz dokonała tego wyczynu zwyci´˝ajàc od Roland Garros 2002 do Australian Open 2003. Chyba zapomniała, ˝e „niekalendarzowy szlem” majà na koncie tak˝e Martina Navratilova (Wimbledon 1983 – Roland Garros 1984) i Stefanie Graf (Roland Garros 1993 – Australian Open 1994). Amerykanka miała byç – i faktycznie została – pierwszà tenisistkà, która takiego rozło˝onego w czasie szlema zdobyła dwukrotnie. Teraz bardzo by chciała pójÊç w Êlady Graf (1988), Maureen Connolly (1953) i Margaret Smith-Court (1970) oraz Dona Budge’a (1938) i Roda Lavera (1962, 1969) i wygraç Australian Open, Roland Garros, Wimbledon oraz US Open w jednym sezonie. Na Flushing Meadows jest niepokonana od finału w 2011 roku. O jej dominacji w WTA Tour doskonale Êwiadczy taki oto fakt: Serena Williams zdobyła tyle samo tytułów wielkoszlemowych, co wszystkie uczestniczki tegorocznego Wimbledonu razem wzi´te – 21.

Trzeba te˝ zauwa˝yç, ˝e w finałach turniejów tej rangi jest niewiarygodnie skuteczna – uległa rywalkom tylko czterokrotnie (w ogóle w karierze wygrała 68 finałów, przegrała 17). Jako najwy˝ej rozstawiona wystartowała w osiemnastu szlemach, a zwyci´˝yła w jedenastu. Pierwszà po mistrzyni kroniki zawsze wspominajà drugà finalistk´. Garbine Muguruza zostawiła po sobie bardzo dobre wra˝enie (choç my mo˝emy mieç Hiszpance za złe wyeliminowanie Agnieszki Radwaƒskiej, a wczeÊniej Karoliny Woêniackiej i And˝eliki Kerber), lecz wynik jej pojedynku z Williams – 4:6, 4:6 – umniejsza przewag´ Amerykanki. Serena przegrała na Wimbledonie dwie partie. W çwierçfinale musiała odrabiaç strat´ seta w starciu z Wiktorià Azarenkà, lecz w drugim i trzecim była ju˝ sobà. Jedynà tenisistkà, która naprawd´ miała szans´ zmieniç przebieg turnieju, była Heather Watson. W trzeciej rundzie Brytyjka prowadziła 3:0 w trzecim secie, i to przy własnym podaniu. Póêniej miała jeszcze 5:4 i serwis... Gruba kreska

Spróbujmy sobie wyobraziç, co by si´ stało, gdyby Watson nie ugi´ła si´ pod ci´˝arem uderzeƒ Williams, własnych myÊli i oczekiwaƒ publicznoÊci. Czy znów byÊmy mówili, ˝e turniej „otworzył si´” dla Agnieszki Radwaƒskiej? To troch´ uproszczone, ale dajàce si´ uzasadniç spojrzenie.

]


reklama1_11 20.08.2015 22:05 Page 11


08-14_WIMBLEDON:Layout 1 15-08-14 23:47 Page 12

Wimbledon ]

Agnieszka Radwaƒska od˝yła na trawie

Jerzy Janowicz przegrał sam ze sobà

12 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Trudno natomiast zgodziç si´ z opiniami prowadzàcymi do wniosku, i˝ półfinał Wimbledonu to pora˝ka Polki. Z takimi bzdurami w ogóle nie warto polemizowaç. Nikt nie ukrywał, sama tenisistka równie˝, ˝e pierwsza połowa roku – od zakoƒczenia Australian Open do poczàtku sezonu na trawie – była dla niej nieudana. 22 mecze, zaledwie 12 wygranych (w tym ˝adnego z rywalkà z czołowej „15”) i spadek na 14. miejsce w rankingu WTA stały si´ po˝ywkà dla krytykantów. Gdyby pi´ç minut po pora˝ce w pierwszej rundzie Roland Garros ktoÊ zaproponował Polce półfinał Wimbledonu, nie stawiałaby ˝adnych warunków wst´pnych. Do połowy drugiego seta meczu z Garbine Muguruzà Radwaƒskiej te˝ brakowało argumentów przetargowych, a jednak dwie godziny póêniej mówiliÊmy ju˝ o ˝alu, bo ten pojedynek był jednak do wygrania. Gdyby udało si´ utrzymaç podanie po przełamaniu serwisu rywalki na poczàtku decydujàcej partii... – Ka˝da pora˝ka jest rozczarowaniem, zwłaszcza po tak wyrównanym meczu. DziÊ Garbine była dla mnie po prostu za mocna. Jestem jednak zadowolona z ostatnich dwóch, a nawet trzech tygodni na trawie. Były bardzo intensywne, ale dały mi du˝o radoÊci – oceniła krakowianka. Jeden z zagranicznych dziennikarzy zapytał jà, jak wa˝ny jest powrót do czołowej „10” rankingu WTA. – Zawsze lepiej byç w dziesiàtce ni˝ poza nià. Niektórzy ludzie myÊlà, ˝e dwunaste, trzynaste czy jeszcze ni˝sze miejsce to jakaÊ tragedia. Tak mogà mówiç tylko ci, którzy nigdy nie uprawiali sportu, a sà przekonani, ˝e wszystko wiedzà najlepiej. Najwa˝niejszy wniosek z wimbledoƒskiej lekcji jest mimo wszystko optymistyczny. Radwaƒska potrafiła pokonaç i Jelen´ Jankoviç, zam´czajàcà rywalki długimi wymianami, i Madison Keys, próbujàcà koƒczyç akcj´ trzecim, najdalej czwartym uderzeniem. Z Garbine Muguruzà wygrała szeÊç gemów z rz´du, choç tego zrywu wystarczyło tylko na odroczenie wykonania kary za słaby pierwszy set. Znacznie ni˝ej notowane rywalki Polka eliminowała bez zb´dnych ceregieli i straty sił. Przy okazji ciekawostka: Agnieszka Radwaƒska zajmuje wÊród aktywnych tenisistek trzecie miejsce pod wzgl´dem skutecznoÊci gry w pierwszej rundzie turniejów wielkoszlemowych – 91,89 procent. Polka ust´puje tylko Serenie Williams – 98,33 i Marii Szarapowej – 93,75. Czwarta jest

Venus Williams – 89,55. PrzekreÊlmy Roland Garros grubà kreskà i dobrze wspominajmy Wimbledon! Mogło byç lepiej

W turnieju singla kobiet znów mieliÊmy trzy przedstawicielki, w tym jednà debiutantk´. W kwietniu 2015 roku Magda Linette jako dziewiàta Polka w historii rankingu WTA awansowała do czołowej setki, w maju postawiła pierwsze kroki w Wielkim Szlemie, a w czerwcu stan´ła na trawie Wimbledonu. Kort centralny na razie tylko zwiedzała (szczegóły na str. 74). Przy odrobinie szcz´Êcia mogła na nim wystàpiç ju˝ w drugiej rundzie z broniàcà tytułu Petrà Kvitovà. Linette przegrała jednak z Kurumi Narà i pechem. W trzecim secie prowadziła z Japonkà z przewagà przełamania i wtedy si´ przewróciła. Kontuzja uniemo˝liwiła Polce dokoƒczenie meczu, ale okazała si´ mniej groêna ni˝ poczàtkowo si´ zapowiadała i pozwoliła jeszcze na start w deblu. Urszula Radwaƒska wykonała plan minimum – wróciła do czołowej setki rankingu. Znów nie udało si´ jej przełamaç bariery drugiej rundy w turnieju Wielkiego Szlema. Po łatwym zwyci´stwie nad reprezentujàcà USA Edinà Gallovits-Hall przyszła pora˝ka z Samanthà Stosur – pora˝ka z gatunku tych mo˝liwych do unikni´cia. DziÊ bowiem tylko nazwisko Australijki przypomina o mistrzostwie US Open 2011 (ostatnia przegrana Sereny Williams w Nowym Jorku) i finale Roland Garros 2010. Tegoroczny Wimbledon nie udał si´ polskim deblistkom. Klaudia-Jans Ignacik, Alicja Rosolska, Paula Kania i Magda Linette – wszystkie z zagranicznymi partnerkami – w komplecie odpadły w pierwszej rundzie. Wypada jednak dodaç, ˝e losowanie ich nie rozpieÊciło. Lepiej poszło polskim deblistom – w ka˝dej rundzie traciliÊmy tylko jednego. W ich przypadku mo˝na mówiç o zmarnowanych szansach. Mateusz Kowalczyk i Igor Zelenay mieli dwie partie przewagi i dwie piłki meczowe w spotkaniu z Marcelem Granollersem i Markiem Lopezem (nr 6), Mariusz Fyrstenberg i Maximo Gonzalez prowadzili 2-1 w setach z Ivanem Dodigiem i Marcelo Melo (nr 2), a Łukasz Kubot i Maks Mirny przegrali z Rohanem Bopannà i Florinem Mergeà (nr 9) bitw´ na tiebreaki. Tylko pora˝ka Marcina Matkowskiego i Nenada Zimonjicia (nr 7) z Jeanem-Julienem Rojerem i Horià Tecau była nieuchronna,

]


reklama13_11 27.08.2015 16:17 Page 13


08-14_WIMBLEDON:Layout 1 15-08-14 23:47 Page 14

Wimbledon ]

ale trzeba zauwa˝yç, ze stało si´ to dopiero w çwierçfinale, zaÊ Holender i Rumun wygrali turniej. Z wyników miksta wypada wyłowiç mecz trzeciej rundy, w którym po przeciwnych stronach siatki stan´li koledzy z reprezentacji Polski. Matkowski z Jelenà Wiesninà pokonał Kubota z Andreà Hlavaczkovà, ale i w tej konkurencji zakoƒczył udział w fazie çwierçfinałowej. JeÊli przyszłoÊç naszego tenisa miałaby wyglàdaç tak, jak tegoroczne wyst´py juniorów na Roland Garros i Wimbledonie, to szkoda gadaç... Rakietà i mi´sem

Strach te˝ pisaç o Jerzym Janowiczu, niezale˝nie od tego, czy wygrywa, czy przegrywa. Poniewa˝ pod adresem „Tenisklubu” padajà z jego obozu niczym nieuzasadnione zarzuty o brak optymizmu i nierzetelnoÊç, oddajmy głos innym mediom. Oto relacja reportera „Rrzeczpospolitej”: „Trzeba było iÊç w wimbledoƒski tłok i patrzeç zza pleców publicznoÊci oraz rodziców polskiego tenisisty. W sumie było na co, choç bez przyjemnoÊci. (…) Znów przełamanie, widaç ju˝ nerwy po polskiej stronie. Janowicz uznał, ˝e maszyna kontrolujàca dotkni´cie siatki przy serwisie jest zepsuta, ale zrozumienia u s´dziego nie znalazł. Pora˝ka 4:6. Nast´pny set to jakby podsumowanie tego, co działo si´ wczeÊniej – walka z nerwami, złoÊç, przełamania, powroty i znów tiebreak, ale taki, którego waga znacznie wzrosła. Janowicz ten mały egzamin z gry pod presjà nawet zdał, choç cytowaç, co przy tym mówił do siebie i okolic, nie wypada. (…) Jerzy Janowicz nie przegrał z tenisistà wybitnym ani nawet bardzo dobrym. Przegrał znów ze sobà i z porzàdnym rzemieÊlnikiem, który jednak myÊlał o wygrywaniu piłek, o taktyce, o kierunku odbiç i szybkim bieganiu. Nie przejmował si´ kibicami, (…) nie dyskutował, nie krzywił si´, nie protestował, nie ciskał rakiety w krzesełko, nie tracił koncentracji”. A mo˝e dziennikarz „Gazety Wyborczej” widział ten mecz inaczej?: „Po przegranym tiebreaku pierwszego seta Janowiczowi zacz´ły puszczaç nerwy, kilka razy rzucił rakietà o traw´, dało si´ słyszeç pierwsze przekleƒstwa i niezadowolenie z pracy chłopców do podawania piłek. Polak podczas przerw mi´dzy gemami dyskutował z s´dzià. W pewnym momencie wkurzył si´ nawet na polskich kibiców na trybunach.

14 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Najlepszy w historii – na prawo, najlepszy w tym roku – na lewo

(…) Ostatnie tygodnie nie zapowiadały tej katastrofy, Janowicz nieêle zagrał w Halle, gdzie si´gnàł çwierçfinału, urywajàc seta piàtemu w rankingu Japoƒczykowi Keiowi Nishikoriemu. Ale w Wimbledonie tamtego Janowicza ju˝ nie zobaczyliÊmy. Na kort wyszło najgorsze jego wcielenie. Z szarpanà, nierównà grà i wulkanem negatywnych emocji”. I jeszcze „Przeglàd Sportowy”: „Gdy pojawił si´ w centrum prasowym, poprosił, by sal´ opuÊcił redaktor naczelny <Tenisklubu> Adam Romer. Dziennikarz oÊwiadczył, ˝e nie wyjdzie, bo chce wykonywaç swà prac´. Został, choç nie zadawał pytaƒ”. Mistrz familijny

Najwi´cej okazji do wyproszenia dziennikarzy z sali konferencyjnej mieli Novak D˝okoviç i Roger Federer. Szwajcar mógłby do listy osób nielubianych dopisaç tak˝e statystyków. Uwzi´li si´, ˝eby jeszcze przed rozpocz´ciem finału przekonaç wszystkich, ˝e wygra Serb. Siedmiokrotnemu mistrzowi Wimbledonu wytkn´li, i˝ do tej pory w turniejach Wielkiego Szlema tylko raz pokonał ówczesnego lidera rankingu ATP (trzy lata temu właÊnie D˝okovicia), a pi´ç takich spotkaƒ na szczycie przegrał. Przed finałem „Nole” komplementował rywala, nazywajàc go „najlepszym tenisistà

wszech czasów”, jednak tytuł najlepszego gracza ostatnich lat zachował dla siebie. Gdyby nie niespodziewana pora˝ka w finale Roland Garros ze Stanislasem Wawrinkà, byłby na najlepszej drodze do zdobycia Wielkiego Szlema w wersji klasycznej. Stefanie Graf czeka na nast´pczyni´ od 27 lat i byç mo˝e doczeka si´ w tym roku. Rod Laver – zwyci´zca wszystkich czterech turniejów w 1962 i 1969 roku – nadal mo˝e spaç spokojnie. D˝okoviç, jakby sobie na pocieszenie, zamknàł tegoroczny Wimbledon dwusetnym meczem wygranym w turniejach wielkoszlemowych. Przez dwa tygodnie sprawiał jednak wra˝enie człowieka bardzo oszcz´dnego, któremu nie chce si´ szastaç siłami bez wyraênej potrzeby. Po najlepsze uderzenia si´gał dopiero wtedy, gdy naprawd´ musiał. JeÊli ju˝ raz przełamał rywala, to zwykle pilnował prowadzenia a˝ do koƒca seta – 11 z 21 partii wygranych przez Serba zakoƒczyło si´ wynikiem 6:4. Koƒczàc ostatnià konferencj´ prasowà, mistrz Wimbledonu poradził wszystkim kolegom: – ˚eƒcie si´, miejcie dzieci i czerpcie z tego przyjemnoÊç. Od kiedy si´ o˝eniłem i zostałem ojcem, przegrałem niewiele meczów. Bo na bal Guildhall zawsze mo˝na pójÊç z ˝onà pod jednà, a z mistrzynià Wimbledonu pod drugà r´k´! G


15_WIMBLEDON wyniki:Layout 1 15-08-14 23:49 Page 15

Xxxxxxxxxxx

THE CHAMPIONSHIPS WIELKI SZLEM, 26 750 000 FUNTÓW LONDYN, 29.06 – 12.07 Singiel kobiet Paula Kania odpadła w I rundzie eliminacji. I runda: Urszula Radwaƒska (Polska) – Edina Gallovits-Hall (USA) 6:2, 6:1; Agnieszka Radwaƒska (Polska, 13) – Lucie Hradecka (Czechy) 6:3, 6:2; Kurumi Nara (Japonia) – Magda Linette (Polska) 3:6, 6:3, 4:3 krecz. II runda: Samantha Stosur (Australia, 22) – U. Radwaƒska 6:3, 6:4; A. Radwaƒska – Ajla Tomljanovic (Australia) 6:0, 6:2. III runda: A. Radwaƒska – Casey Dellacqua (Australia) 6:1, 6:4. IV runda: Serena Williams (USA, 1) – Venus Williams (USA, 16) 6:4, 6:3; Wiktoria Azarenka (BiałoruÊ, 23) – Belinda Bencic (Szwajcaria, 30) 6:2, 6:3; Maria Szarapowa (Rosja, 4) – Zarina Dijas (Kazachstan) 6:4, 6:4; CoCo Vandeweghe (USA) – Lucie Szafarzova (Czechy, 6) 7:6(1), 7:6(4); Garbine Muguruza (Hiszpania, 20) – Caroline Wozniacki (Dania, 5) 6:4, 6:4; Timea Bacsinszky (Szwajcaria, 15) – Monica Niculescu (Rumunia) 1:6, 7:5, 6:2; Madison Keys (USA, 21) – Olga Goworcowa (BiałoruÊ, Q) 3:6, 6:4, 6:1; A. Radwaƒska – Jelena Jankoviç (Serbia, 28) 7:5, 6:4. åwierçfinały: S. Williams – Azarenka 3:6, 6:2, 6:3; Szarapowa – Vandeweghe 6:3, 6:7(3), 6:2; Muguruza – Bacsinszky 7:5, 6:3; A. Radwaƒska – Keys 7:6(3), 3:6, 6:3. Półfinały: S. Williams – Szarapowa 6:2, 6:4; Muguruza – A. Radwaƒska 6:2, 3:6, 6:3. Finał: S. Williams – Muguruza 6:4, 6:4. Singiel m´˝czyzn Michał Przysi´˝ny odpadł w II rundzie eliminacji. I runda: Marsel Ilhan (Turcja) – Jerzy Janowicz (Polska) 7:6(4), 6:4, 6:7(4), 6:3. IV runda: Novak D˝okoviç (Serbia, 1) – Kevin Anderson (RPA, 14) 6:7(6), 6:7(6), 6:1, 6:4, 7:5; Marin Cziliç (Chorwacja, 9) – Denis Kudla (USA, WC) 6:4, 4:6, 6:3, 7:5; Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 4) – David Goffin (Belgia, 16) 7:6(3), 7:6(7), 6:4; Richard Gasquet (Francja, 21) – Nick Kyrgios (Australia, 21) 7:5, 6:1, 6:7(7), 7:6(6); Vasek Pospisil (Kanada) – Viktor Troicki (Serbia, 22) 4:6, 6:7(4), 6:4, 6:3, 6:3; Andy Murray (W. Brytania, 3) – Ivo Karloviç (Chorwacja, 23) 7:6(7), 6:4, 5:7, 6:4;

Gilles Simon (Francja, 12) – Tomasz Berdych (Czechy, 6) 6:3, 6:3, 6:2; Roger Federer (Szwajcaria, 2) – Roberto Bautista-Agut (Hiszpania, 20) 6:2, 6:2, 6:3. åwierçfinały: D˝okoviç – Cziliç 6:4, 6:4, 6:4; Gasquet – Wawrinka 6:4, 4:6, 3:6, 6:4, 11:9; A. Murray – Pospisil 6:4, 7:5, 6:4; Federer – Simon 6:3, 7:5, 6:2. Półfinały: D˝okoviç – Gasquet 7:6(2), 6:4, 6:4; Federer – A. Murray 7:5, 7:5, 6:4. Finał: D˝okoviç – Federer 7:6(1), 6:7(10), 6:4, 6:3. Debel kobiet I runda: Kimiko Date-Krumm, Francesca Schiavone (Japonia, Włochy) – Klaudia Jans-Ignacik, Andreja Klepaç (Polska, Słowenia) 6:4, 6:2; Casey Dellacqua, Jarosława Szwiedowa (Australia, Kazachstan) – Gabriela Dabrowski, Alicja Rosolska (Kanada, Polska) 6:4, 6:4; Daniela Hantuchova, Samantha Stosur (Słowacja, Australia) – Janette Husarova, Paula Kania (Słowacja, Polska) 6:1, 7:5; Timea Babos, Kristina Mladenovic (W´gry, Francja, 4) – Magda Linette, Mandy Minella (Polska, Luksemburg, Q) 6:4, 6:1. Finał: Martina Hingis, Sania Mirza (Szwajcaria, Indie, 1) – Jekaterina Makarowa, Jelena Wiesnina (Rosja, 2) 5:7, 7:6(4), 7:5. Debel m´˝czyzn I runda: Łukasz Kubot, Maks Mirny (Polska, BiałoruÊ) – Adrian Mannarino, Lucas Pouille (Francja) 7:5, 6:4, 6:3; Marcel Granollers, Marc Lopez (Hiszpania, 6) – Mateusz Kowalczyk, Igor Zelenay (Polska, Słowacja, Q) 3:6, 4:6, 7:6(6), 6:4, 15:13; Marcin Matkowski, Nenad Zimonjiç (Polska, Serbia, 7) – Ken Skupski, Neal Skupski (W. Brytania, WC) 7:6(5), 1:6, 4:6, 7:6(4), 6:4; Mariusz Fyrstenberg, Santiago Gonzalez (Polska, Meksyk) – Radu Albot, Michaił Kukuszkin (Mołdawia, Kazachstan) 6:4, 6:3, 6:4. II runda: Kubot, Mirny – Granollers, M. Lopez 6:4, 6:3, 6:4; Matkowski, Zimonjiç – Dominic Inglot, Edouard Roger-Vasselin (W. Brytania, Francja) 6:7(4), 2:6, 7:6(3), 6:4, 6:3; Ivan Dodig, Marcelo Melo (Chorwacja, Brazylia, 2) – Fyrstenberg, M. Gonzalez 7:6(2), 6:7(4), 2:6, 7:6(5), 6:4. III runda: Rohan Bopanna, Florin Mergea (Indie, Rumunia, 9) – Kubot, Mirny 7:6(4),

6:7(5), 7:6(5), 7:6(8); Matkowski, Zimonjiç – Pierre-Hugues Herbert, Nicolas Mahut (Francja, 10) 7:6(7), 3:6, 7:5, 6:1. åwierçfinał: Jean-Julien Rojer, Horia Tecau (Holandia, Rumunia) – Matkowski, Zimonjiç 6:4, 6:3, 7:6(2). Finał: Rojer, Tecau – Jamie Murray, John Peers (W. Brytania, Australia, 13) 7:6(5), 6:4, 6:4. Mikst I runda: Klaudia Jans-Ignacik, Mariusz Fyrstenberg (Polska) – Hao-Ching Chan, Scott Lipsky (Tajwan, USA) 6:3, 6:7(4), 7:5; Anabel Medina-Garrigues, Robert Lindstedt (Hiszpania, Szwecja) – Alicja Rosolska, Serhij Stachowski (Polska, Ukraina) 7:6(6), 6:2. II runda: Jelena Wiesnina, Marcin Matkowski (Rosja, Polska, 3) – Ajla Tomljanovic, Ivan Dodig (Australia, Chorwacja) 6:4, 6:2; Andrea Hlavaczkova, Łukasz Kubot (Czechy, Polska, 16) – Madison Keys, Nick Kyrgios (USA, Australia) 3:6, 7:6(2), 10:8; Raquel Kops-Jones, Raven Klaasen (USA, RPA, 10) – Jans-Ignacik, Fyrstenberg walkower. III runda: Wiesnina, Matkowski – Hlavaczkova, Kubot 6:7(4), 6:4, 11:9. åwierçfinał: Martina Hingis, Leander Paes (Szwajcaria, Indie, 7) – Wiesnina, Matkowski 6:2, 6:1. Finał: Hingis, Paes – Timea Babos, Alexander Peya (W´gry, Austria, 5) 6:1, 6:1. Juniorki Finał singla: Sofia ˚uk (Rosja) – Anna Blinkowa (Rosja, 12) 7:5, 6:4. Finał debla: Dalma Galfi, Fanni Stolar (W´gry, 3) – Wiera Łapko, Tereza Mihalikova (BiałoruÊ, Czechy) 6:3, 6:2. Juniorzy I runda singla: Viktor Durasovic (Norwegia, 8) – Hubert Hurkacz (Polska) 6:2, 6:2; Juan Jose Rosas (Peru) – Michał Dembek (Polska) 6:3, 6:2. Finał: Reilly Opelka (USA) – Mikael Ymer (Szwecja, 12 WC) 7:6(5), 6:4. I runda debla: Taylor Fritz, Michael Mmoch (USA, 1) – Hubert Hurkacz, Alex Molczan (Polska, Słowacja) 7:5, 1:6, 6:4; Nuno Borges, Michał Dembek (Portugalia, Polska) – Jay Clarke, Lukasz Klein (W. Brytania, Słowacja, WC) 6:4, 6:3. II runda: William Blumberg, Tommy Paul (USA, 3) – Borges, Dembek 6:2, 6:3. Finał: Nam-Hoang Ly, Sumit Nagal (Wietnam, Indie, 8) – Reilly Opelka, Akira Santillan (USA, Japonia, 4) 7:6(4), 6:4.

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

15


16_STACHOWSKI:Layout 1 15-08-14 23:51 Page 16

Rozmowa „Tenisklubu”

Obywatel tenisista Z Serhijem Stachowskim rozmawia Artur St. Rolak, Londyn Po polsku, rosyjsku czy angielsku? – Prosz´ pytaç po polsku. Porozmawiajmy o polityce... – W takim razie po angielsku. Nie chciałbym czegoÊ êle zrozumieç. Jest pan sportowcem bardzo zaanga˝owanym politycznie. Na Wimbledon zaprosił pan trzech słuchaczy Akademii Marynarki Wojennej Ukrainy, którzy po zaj´ciu Sewastopola przez Rosj´ nie chcieli słu˝yç w armii okupanta. – To był impuls. Kiedy dowiedziałem si´, ˝e trafili do Royal Naval Academy w Darmouth, postanowiłem zaprosiç ich na turniej jako moich goÊci. Niestety, tylko jeden mógł z tego skorzystaç, pozostali byli akurat na çwiczeniach. Chciałem w ten sposób pokazaç, ˝e doceniam i szanuj´ to, co zrobili. Ich czyn wymagał odwagi. Jest pan bardzo aktywny na Twitterze. Spora cz´Êç pana wpisów nie dotyczy tenisa, lecz ma wydêwi´k polityczny. – Mój kraj znajduje si´ w koszmarnej sytuacji. Moskwa skutecznie dezinformuje Êwiatowà opini´ publicznà; wmawia jej, ˝e Ukraiƒcy sà faszystami i zabijajà Rosjan. Ja, na swój sposób, wykorzystujàc mo˝liwoÊci, które daje mi Twitter, próbuj´ prze-

16 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

kazaç, jaka jest prawda o tym konflikcie. Jak to wpłyn´ło na pana relacje z tenisistami rosyjskimi? – Straciłem kilku przyjaciół. Szkoda, ale przyjmuj´ do wiadomoÊci, ˝e ja mam swoje poglàdy, a oni swoje. Pana ˝ona jest Rosjankà... – Na poczàtku konfliktu krymskiego było nam bardzo trudno si´ porozumieç. Anfisa szybko jednak zrozumiała, ˝e to nie cały Êwiat si´ myli, ˝e to Rosja nie ma racji. Jak na pana aktywnoÊç reagujà władze tenisa – ITF i ATP? Działacze zwykle nie lubià, kiedy sportowcy anga˝ujà si´ w polityk´. – Nie było ˝adnej reakcji, co odbieram jako ciche wsparcie. Czy po zakoƒczeniu kariery sportowej zamierza pan, jak na przykład bracia Kliczko, robiç politycznà? – Polityka to bardzo brudny biznes. Moi rodzice wychowywali mnie na uczciwego człowieka; takiego, który mówi to, co myÊli. Z takim podejÊciem do ˝ycia raczej bym nie zrobił kariery w polityce. Teraz po prostu robi´ dla mojego kraju to, co powinien robiç ka˝dy obywatel na miar´ swoich mo˝liwoÊci.

Po Wimbledonie, a przed meczem Pucharu Davisa, przypada rocznica zbrodni wołyƒskiej. Co pan wie na jej temat? – Kiedy chodziłem do szkoły, uczono nas, ˝e II wojna Êwiatowa zacz´ła si´ w 1941 roku. O pakcie Ribbentrop – Mołotow nie było ani słowa. Od czasu aneksji Krymu du˝o czytam o historii Ukrainy. Nie jestem dumny z tego, w jaki sposób Ukraiƒcy walczyli o niepodległoÊç, a szczególnie z tego, co zrobili Polakom na Wołyniu. To było straszne. Z biografii Stepana Bandery dowiedziałem si´, ˝e polskie sàdy traktowały ludnoÊç ukraiƒskà znacznie lepiej ni˝ sowieckie – jeÊli nie było dowodów na udział w partyzantce, nie było wyroków skazujàcych. Rosjanie byli o wiele bardziej opresyjni. Uwa˝am, ˝e Bander´ mo˝na uwa˝aç za bohatera walki o wolnoÊç Ukrainy, ale nie zgadzam si´ z niektórymi metodami tej walki. Nasza opinia publiczna jest na ten temat bardzo podzielona. O wynik meczu w Szczecinie nie b´dziemy si´ teraz sprzeczali? – Spotkajmy si´ za dwa lata w Grupie Âwiatowej. Zapraszam na rewan˝ na Ukrainie. G


17_LEXUS reklama:Layout 1 15-08-14 23:52 Page 17

Promocja

Lexus NX

zaskakuje niejednym ie to bardzo dobrze Agnieszka Radwaƒska, zwiàzana z japoƒskà markà nie od dziÊ. Kluczyki od niejednego modelu Lexusa „przewin´ły” si´ ju˝ przez torebk´ najlepszej polskiej tenisistki, stàd Polka ma w tym wzgl´dzie Êwietne rozeznanie. Elegancki model NX 200t imponuje wyglàdem, danymi technicznymi, i co nie bez znaczenia tak˝e cenà. W najnowszej ofercie ka˝dy mo˝e skonfigurowaç swój model NX wybierajàc odpowiednie dla niego wyposa˝enie specjalne i opcje, których w Lexusie jest sporo.

W

A wszystko poczàwszy od 161 900 zł lub jak kto woli za 915 zł netto miesi´cznie w proponowanym przez mark´ Leasing Smart Plan. Szczegóły na www.lexus-polska.pl/car-models/nx/nx-200t/


18-19_notki:Layout 1 15-08-14 00:10 Page 18

Z kortów

MARTINEZ NA RATUNEK Jednà z pierwszych decyzji Fernando Fernandeza-Ladredy było zwolnienie Gali Leon-Garcii ze stanowiska kapitana reprezentacji w Pucharze Davisa. Nowy prezes hiszpaƒskiej federacji tenisa tymczasowo (do koƒca 2015 roku) powierzył t´ funkcj´ CONCHICIE MARTINEZ. Chciał w ten sposób załagodziç ciàgnàcy si´ od kilku miesi´cy konflikt z Rafaelem Nada-lem i Davidem Ferrerem, którzy najgłoÊniej podwa˝ali kwalifikacje Leon-Garcii. Do Władywostoku na mecz z Rosjà pojechali Tommy Robredo, Pablo Andujar, Marc Lopez i David Marrero. Martinez jest równie˝ kapitanem reprezentacji w Pucharze Federacji.

DO˚YWOCIE DLA OSZUSTÓW

ELDORADO, NY W tym roku ˝aden turniej Wielkiego Szlema nie zapłaci mistrzom tak du˝o, jak US Open. Zdobywcy ostatniej lewy dostanà po 3,3 miliona dolarów amerykaƒskich (bez premii za US Open Series). Drugi pod tym wzgl´dem jest Wimbledon – ok. 2,9 mln, trzeci Australian Open – ok. 2,5 mln, a ostatni Roland Garros – ok. 2,0 mln. Pula nagród w Nowym Jorku została podniesiona o 10,5 procent w stosunku do zeszłego roku i o dwie trzecie w ciàgu trzech lat.

GIEŁDA PRACY MARTIN KLI˚AN, lider reprezentacji Słowacji w Pucharze Davisa, z którà Polska zmierzy si´ w meczu o awans do Grupy Âwiatowej, zrezygnował ze współpracy z Martinem Dammem. Nowego trenera jeszcze nie zatrudnił. Tu˝ przed rozpocz´ciem turnieju wimbledoƒskiego Nick Kyrgios po raz drugi zwolnił z posady Todda Larkhama. Grigor Dimitrow uznał, ˝e ju˝ nie odpowiadajà mu metody, a zwłaszcza wyniki osiàgane pod okiem Rogera Rashheda. Bułgar liczył na za-

18 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

trudnienie Ivana Lendla, ten jednak stanowczo odmówił z powodu „braku czasu”. David Taylor nie jest ju˝ trenerem Ajli Tomljanovic. Tenisistka, która od niedawna reprezentuje Australi´, wróciła pod szkoleniowà opiek´ taty. Simona Halep zatrudniła Daniela Dobre, który poprowadził Alexandr´ Dulgheru do dwóch zwyci´stw w turnieju WTA w Warszawie. Ana Ivanoviç znów trenuje z Nigelem Searsem (teÊciem Andy’ego Murraya). Poprzednio pracowała z nim w latach 2011-13.

Komisja dyscyplinarna Włoskiej Federacji Tenisowej do˝ywotnio zdyskwalifikowała Potito Starace i Daniele Braccialego, ponadto obaj muszà jeszcze zapłaciç grzywn´ – Starace 20 000, a Bracciali 40 000 euro. Jest to kara za „ustawianie” wyników meczów. Podstawà do jej wymierzenia była treÊç rozmów telefonicznych i korespondencji elektronicznej, zarejestrowanych podczas Êledztwa w sprawie korupcji we włoskim sporcie. Byç mo˝e obaj byli tenisiÊci stanà jeszcze przed sàdem. Gdyby zostali skazani, FIT rozwa˝y pozwanie ich o wypłat´ odszkodowania.

TENISIÂCI WÂRÓD PODEJRZANYCH ESSA, organizacja zajmujàca si´ monitorowaniem zakładów bukmacherskich, poinformowała, ˝e w drugim kwartale 2015 roku zarejestrowała 73 wydarzenia sportowe, podczas których zaobserwowano „nietypowe” zachowania grajàcych. Po dokładniejszej analizie 23 przypadki okreÊlono jako „podejrzane”. Wszystkie były zwiàzane albo z tenisem (19), albo z piłkà no˝nà (4). W pierwszym kwartale było 49 zdarzeƒ „nietypowych”, równie˝ 23 „podejrzane”, a 17 dotyczyło tenisa.


18-19_notki:Layout 1 15-08-14 00:10 Page 19

WI¢CEJ

CIEKAWOSTEK

CODZIENNIE

NA

W W W. T E N I S K LU B . P L

MASTERS ZOSTAJE W LONDYNIE Po ATP chodziły słuchy, ˝e w tym roku b´dzie to ju˝ ostatni turniej Masters w londyƒskiej O2 Arenie. Te informacje nie potwierdziły si´, poniewa˝ wygasajàca wkrótce umowa została przedłu˝ona na kolejne trzy lata.

TOMIC POZA REPREZENTACJÑ

KASA SI¢ NIE ZGADZA? JOSE LUIS ESCANUELA, prezes RFET (hiszpaƒskiej federacji tenisowej), został zawieszony w obowiàzkach przez sàd administracyjny. Stało si´ to w wyniku kontroli finansów zwiàzku. Kilka dni póêniej zrezygnował ze stanowiska. Zwolniony fotel zajàł Fernando Fernandez-Ladreda.

W trakcie turnieju wimbledoƒskiego Bernard Tomic został wykluczony z reprezentacji Australii w Pucharze Davisa. Tak federacja zareagowała na niegrzecznà wypowiedê tenisisty na temat dyrektora sportowego Patricka Raftera i prezesa urz´dujàcego Craiga Tileya. „Jego zachowanie było niedopuszczalne. Mo˝liwoÊç gry dla kraju jest absolutnym przywilejem. Z tym zaszczytem zwiazany jest obowiàzek odpowiedniego zachowywania si´, z którego Bernard Tomic nie wywiàzał si´” – oÊwiadczył Steve Healy, szef Tennis Australia.

˚YCZENIA URODZINOWE OD „TENISKLUBU”

CARLA SUAREZ-NAVARRO 3 wrzeÊnia najlepszy obecnie jednor´czny bekhend w WTA koƒczy 27 lat. Carla Suarez-Navarro urodziła si´ w Las Palmas na Wyspach Kanaryjskich w rodzinie piłkarza r´cznego i gimnastyczki. W tenisa zacz´ła graç jako dziewi´ciolatka. W 2005 roku przeniosła si´ do Barcelony, gdzie trenuje w akademii Pro-Ab. Jest bardzo lubiana przez kole˝anki z kortu, chocia˝ nie wtedy, gdy z nimi wygrywa. W tym roku w Rzymie w ciàgu kilku dni pokonała trzy zawodniczki z czołowej „10” rankingu (w pierwszej połowie sezonu odniosła a˝ dziewi´ç takich zwyci´stw). Jest czterokrotnà çwierçfinalistkà turniejów Wielkiego Szlema, w tym dwa razy ulubionego Roland Garros. ˚yczymy przełamania tej bariery, byle tylko nie kosztem którejÊ z polskich tenisistek.

Foto AFP / East News

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

19


20-22_turnieje WTA i ATP:Layout 1 15-08-14 12:03 Page 20

ZAWODNICY HEAD MOGĄ GRAĆ INNYMI RAKIETAMI NIŻ POKAZANE

Tenis na Êwiecie

Na pierwszy tytuł w karierze Urszula Radwaƒska musi jeszcze poczekaç, ale i finał dobry po sezonie pełnym kłopotów

Elita na wczasach Po Wimbledonie w ATP i WTA tour nastały krótkie wakacje. Przynajmniej dla niektórych z elity. Podczas gdy Novak D˝okoviç le˝ał do góry brzuchem na pla˝ach Istrii, a Maria Szarapowa pluskała si´ w zatokach Czarnogóry, ich mniej utytułowani koledzy i kole˝anki ostro pracowali ciułajàc rankingowe punkty. Tekst Adam Romer, Hamburg i Justyna Krupa Foto AFP / East News i Elif Ilkel / TEB BNP Paribas Istambul Cup

20 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

iektórzy jeszcze oglàdali powtórki z kortów Wimbledonu, gdy w szranki z ni˝ej notowanymi rywalkami stan´ła w Bastad Serena Williams, ale ju˝ po pierwszym meczu wycofała si´ z powodu kontuzji łokcia. Po zwyci´stwo si´gn´ła reprezentantka gospodarzy Johanna Larsson. I to podwójne, bo triumfowała równie˝ w deblu w parze z Kiki Bertens. W çwierçfinale Szwedka i Holenderka ograły Paul´ Kani´ i Janette Husarovà. W Bukareszcie zabrakło Simony Halep, ubiegłorocznej triumfatorki. Błysn´ła za to Anna Karolina Schmiedlova, która w finale okazała si´ lepsza od Sary Errani. Tym samym Słowaczka zdobyła drugi tytuł w karierze – po wygranej w Katowicach. Pora˝ki w eliminacjach w Bukareszcie i Bad Gastein Katarzyna Piter powetowała sobie w deblu – w Austrii w parze z Marynà Zaniewskà dotarła do półfinału. Rewelacjà turnieju w Stambule była Urszula Radwaƒska. Na starcie zatrzymała Jelen´ Jankoviç, a to był dopiero poczàtek. W çwierçfinale zaserwowała kibicom thriller w starciu z Cwetanà Pironkowà.

N


20-22_turnieje WTA i ATP:Layout 1 15-08-14 12:03 Page 21

VAK! IE O N E J C A UŁ W LONDYNIE GRATUZL ÉD U T Y T

DRUGI Z

R AK YCIÉSKIE

IET Y HE

EN G R A PH

AD

E XT

SPEED

ZAWODNICY HEAD MOGĄ GRAĆ INNYMI RAKIETAMI NIŻ POKAZANE

ZW

R

SZ YBSZA RAKIETA. SZYBSZA RAKIETA . SZYBSZA SZ YBSZA GRA. GRA .

N OVA K

D J O KOV

IC IC

WWW.HEAD.PL WWW.HEAD.PL

R

E

K

L

A

M

A

NIEMIECKA PRASA UWA˚A, ˚E PRZYJAZD RAFAELA NADALA KOSZTOWAŁ ORGANIZATORÓW PÓŁ MILIONA EURO. ILE W TYM PRAWDY, NIE NAM OCENIAå. PEWNE JEST JEDNAK, ˚E POPROSIŁ TAK˚E O „DZIKÑ KART¢” DLA 18-LETNIEGO JAUME MUNARA, UBIEGŁOROCZNEGO FINALISTY ROLAND GARROS. W tiebreaku trzeciego seta Polka miała pi´ç piłek meczowych, ale wykorzystała dopiero ostatnià, gdy ta zeÊlizgn´ła si´ po taÊmie na stron´ Bułgarki. Kiedy w półfinale Radwaƒska odprawiła Magdalen´ Rybarikovà, wielu ju˝ widziało jà z pierwszym w karierze tytułem WTA. Krakowianka musiała jednak zadowoliç si´ drugim finałem, bo nie dała rady Ukraince Lesi Curenko. Tak czy inaczej odtràbiono odrodzenie młodszej z sióstr Radwaƒskich. W koƒcu zeszły sezon był dla niej prawdziwà m´kà

powrotu po kontuzji barku. Czy kryzys formy minàł na dobre? Na pewno nastàpiło przełamanie mentalne, za którym mo˝e staç zawodowy motywator, czyli Jakub B. Bàczek. Po sukcesie Radwaƒskiej napisał na Twitterze, ˝e jego start w Êwiecie tenisa w roli mentalnego trenera „nie mógł byç lepszy”. WczeÊniej Bàczek pracował m. in. z siatkarzami. Nocna uczta dla koneserów

Magda Linette do rywalizacji w cyklu WTA wróciła w Baku dzi´ki „dzikiej karcie”.

Przegrała jednak ju˝ w pierwszej rundzie z ni˝ej notowanà, ale bardziej doÊwiadczonà Aleksandrà Panowà. Niespodziewanie triumfatorkà została 21-letnia Rosjanka Margarita Gasparian. Zwyci´˝yła równie˝ w deblu w parze z pogromczynià Linette. Paula Kania wybrała si´ do Florianopolis. Była tam nawet rozstawiona z numerem 8. W singlu skoƒczyło si´ na drugiej rundzie, natomiast w deblu w parze z Marià Irigoyen dotarła a˝ do finału. Lepsze od Argentynki i Polki okazały si´ Niemki Annika Beck i Laura Siegemund. Agnieszka Radwaƒska wzbudziła niepokój u fanów, gdy w Stanford poprosiła o przeło˝enie o dzieƒ meczu z Misaki Doi z powodu problemów z plecami. W pierwszym secie „Isia” nie była sobà, niemal w ogóle nie zdobywała punktów po drugim serwisie. Polka przegrywała ju˝ 1:6, 0:2, ale od tamtej pory zdobyła 12 gemów z rz´du. W çwierfinale Radwaƒska wraz z And˝elikà Kerber stworzyły niecodzienne, trzysetowe widowisko. „Było kilka szalonych wymian. Przykro mi, ˝e nie byłam w stanie tego wygraç dla was” – skromnie skwitowała na Twitterze. Kibice wybaczyli, bo tenisa

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

21

]


20-22_turnieje WTA i ATP:Layout 1 15-08-14 12:03 Page 22

Tenis na Êwiecie Jaume Munar dostał prezent od starszych kolegów

]

na najwy˝szym poziomie najedli si´ do syta. Kerber si´gn´ła w Stanford po tytuł. W deblu do półfinału dotarła Alicja Rosolska w parze z Gabrielà Dabrowski. Amerykaƒskà przygod´ na kortach twardych Linette zainaugurowała w Waszyngtonie, gdzie jednak gładko przegrała na starcie z póêniejszà triumfatorkà, Sloane Stephens. Austriackie odkrycie sezonu

W ATP sezon powimbledoƒski zaczàł si´ w Newport, jeszcze na trawie. Zacz´ło si´ od du˝ej niespodzianki, czyli pora˝ki Johna Isnera z Rajeevem Ramem, który zwyci´˝ał a˝ do koƒca – w finale pokonał Ivo Karlovicia. Na malowniczo poło˝onym korcie w Umagu pojawił si´ nawet D˝okoviç, ale tylko goÊcinnie – jako widz na finałowym meczu Dominika Thiema i Joao Sousy. Austriak jest jednà z rewelacji tego sezonu. Zgarnàł ju˝ trzy tytuły, w tym dwa w odst´pie tygodnia. Tu˝ po triumfie w Chorwacji podbił równie˝ szwajcarskie Gstaad. W Umagu kolejny finał w karierze zaliczył Mariusz Fyrstenberg (w parze z Santiago Gonzalezem). W Bogocie tytuł przypadł Bernardowi Tomiciowi, natomiast w Bastad do pracy wrócił Jerzy Janowicz. Ju˝ w drugiej rundzie Polak gładko uległ Steve’owi Darcisowi. Turniej wygrał Benoit Paire. W Szwecji nie zawiódli za to Łukasz Kubot i Jeremy

22 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Chardy. Polak i Francuz pokonali w finale Kolumbijczyków Juana Sebastiana Cabala i Roberto Faraha. W super tiebreaku było 10-8. Dla 33-letniego Polaka to 11. tytuł w karierze, drugi w tym sezonie i drugi w parze z Chardy’m. Kiedy cz´Êç czołówki ATP rywalizowała jeszcze w Europie na kortach ziemnych, inni zacz´li przenosiç si´ za Atlantyk na korty twarde. W Atlancie tym razem nie miał sobie równych John Isner, który w finale gładko ograł Marcosa Baghdatisa. W Waszyngtonie pojawił si´ Andy Murray, lecz odpadł z turnieju ju˝ na starcie. Kei Nishikori nie przepuÊcił okazji, by postraszyç rywali przed US Open i zdobył tytuł w DC (finał z Isnerem). W deblu wysokà form´ potwierdzili Marcin Matkowski i Nenad Zimonjiç, dochodzàc do półfinału. Na „màczce” w Kitzbuehel polski tenis reprezentowali tylko debliÊci – Kubot w parze z Andre Begemannem oraz Fyrstenberg z Gonzalezem. Obie pary odpadły w półfinałach. Pod auspicjami Nadala

Po siedmiu latach wrócił do Hamburga Rafael Nadal i robił właÊciwie co chciał. Czarował publicznoÊç, wygrywał mecze i chyba tak˝e za kulisami pomagał rozdzielaç punkty ATP... Niemiecka prasa uwa˝a, ˝e przyjazd Hiszpana kosztował organizatorów pół miliona euro. Ile w tym prawdy, nie nam oceniaç. Pewne jest jednak, ˝e Nadal poprosił tak˝e

o „dzikà kart´” dla 18-letniego Jaume Munara, ubiegłorocznego finalisty Roland Garros. Podopieczny Rafy trafił na Guillermo Garci´-Lopeza, rozstawionego z nr 7. Teoretycznie powinien co najwy˝ej zbieraç doÊwiadczenie, tymczasem dostał niezwykle hojny prezent, a dokładniej ponad 16 tys. euro i 45 punktów rankingowych (awans o 220 miejsc). Garcia-Lopez po trzech gemach (przy prowadzeniu 2:1) wezwał bowiem na kort fizjoterapeut´, troch´ pomarudził, poruszał r´kà i poddał mecz, zanim grupka widzów zdà˝yła si´ wygodnie rozsiàÊç na trybunach. Wszystko to wyglàdało o tyle dziwnie, ˝e starszy z Hiszpanów zdawał si´ byç w pełni zdrowy i dominował na korcie. W efekcie Munar – obok pieni´dzy i punktów – dostał tak˝e szans´ na zmierzenie si´ z Simone Bolellim. Z Włochem ju˝ tak dobrze mu nie poszło, choç warto odnotowaç wygrany set. Z 11 Hiszpanów, którzy zagrali w Hamburgu, w pami´ci widzów zapisali si´ zaledwie trzej – Munar, Tommy Robredo, który pokonał miejscowà gwiazd´ Mish´ Zvereva i oczywiÊcie Nadal, który wygrał turniej. Nie zapisał si´ ˝aden z dwóch Polaków. Łukasz Kubot w parze z Jeremy’m Chardym odpadli w pierwszej rundzie, a Jerzy Janowicz w drugiej (pokonał Taro Daniela i równie bezdyskusyjnie uległ Pablo Cuevasowi). G Wyniki na str. 80


reklama23_23 21.08.2015 18:59 Page 23


24-26_BACZYNSKI:Layout 1 15-08-14 23:54 Page 24

Tenis na Êwiecie

24 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015


24-26_BACZYNSKI:Layout 1 15-08-14 23:55 Page 25

Tenisistka z odzysku W maju 2013 roku Timea Bacsinszky poprosiła szefa o kilka dni wolnego. Rozpoczynała wtedy sta˝ w ekskluzywnym hotelu, ale myÊlami była w Pary˝u. – Przepraszam, ale nie przyjd´ do pracy, bo gram w eliminacjach Roland Garros – poinformowała. To była najlepsza decyzja w jej ˝yciu. Tekst Jarosław K. Kowal | Foto AFP / East News

nigdy nie podniosła słuchawki. Bała si´, ˝e ojciec sprawdzi bilingi i b´dzie êle. Dopiero gdy skoƒczyła pi´tnaÊcie lat, wybuchła. Dała mamie ultimatum: „Albo si´ z nim rozwiedziesz, albo nie chc´ widzieç was obojga. Ju˝ nigdy!”. Mama w koƒcu t´ proÊb´ spełniła. Ludzie, który znajà Time´, dziÊ dopytujà, jak to mo˝liwe, ˝e po tym wszystkim udało jej si´ trzymaç z dala od alkoholu i narkotyków. ZaległoÊci z dzieciƒstwa

dkàd Timea Bacsinszky, córka emigrantów, wybiegła z hotelu, min´ły ponad dwa lata. W tak krótkim czasie Szwajcarka przeobraziła si´ ze studentki hotelarstwa w jednà z najlepszych tenisistek Êwiata. Serena Williams – w ˝artach, ale jednak! – zwróciła si´ do niej z proÊbà o korepetycje. Bajka o brzydkim kaczàtku? Nie do koƒca. To nie historia jak z amerykaƒskiego filmu fabularnego; jest wypełniona cierpieniem, chorà ambicjà, łzami i gorzkimi, wypowiedzianymi w desperacji słowami.

O

Talent, który był przekleƒstwem

Jeszcze kiedy nie si´gała głowà ponad stół, mo˝na było zauwa˝yç, ˝e z tej màki b´dzie chleb. Dwukrotnie, gry miała 12 i 13 lat, wygrała presti˝owy turniej Les Petits As, co wczeÊniej w Szwajcarii udało si´ tylko Martinie Hingis. W tak młodym wieku niczego przesàdzaç nie mo˝na, ale tego, ˝e mała Timea ma ogromny talent, ju˝ wtedy przegapiç si´ nie dało. Wydawało si´, ˝e jest stworzona do tenisa, ˝e na korcie czuje si´ jak ryba w wodzie, ale to były tylko pozory. DziÊ wspomina w wywiadach dla „New York Timesa”,

„L’Équipe” i Tennis.com: – Poniewa˝ moim trenerem był ojciec, nie miałam wyboru i po prostu musiałam graç w tenisa. On jednak moim kosztem spełniał własne marzenia. I na moje nieszcz´Êcie, szło mi naprawd´ dobrze. Igor Bacsinszky nie bił najmłodszej córki. Czasami dał klapsa, zdarzyło si´, ˝e pociàgnàł za włosy, za to niemal bez przerwy krzyczał. Pochodził z Rumunii, poÊlubił w´gierskà dentystk´ i razem zamieszkali w Szwajcarii, gdzie urodziła si´ Timea. Dzieci z poprzedniego mał˝eƒstwa Igora, instruktora tenisa, nie wykazywały smykałki do sportu, wi´c uwaga taty skupiła si´ na niej. Timea trenowała od trzeciego roku ˝ycia. Dzieƒ w dzieƒ przebijała setki piłek na drugà stron´ siatki, choç szybko to znienawidziła. Winny był ojciec, który nie odpuszczał. Poza kortem traktował jà jak powietrze, ale podczas treningu wy˝ywał si´, katował, wymagał, aby ka˝de odbicie było perfekcyjnie. Kiedy Timea podrosła, szukała drogi ucieczki. W internecie znalazła informacje dotyczàce dzieci, nad którymi zn´cano si´ psychicznie. Był tam numer infolinii. Biła si´ z myÊlami, chciała zadzwoniç, ale

Po latach, dopiero z pomocà psychologa, odkryła, dlaczego wczeÊniej si´ nie zbuntowała, dlaczego przez ten cały okres upokorzeƒ nie rzuciła rakiety w kàt i nie powiedziała ojcu, by poszedł do diabła. Nie jego si´ bała. Spełniała jego zachcianki, bo podÊwiadomie obawiała si´, ˝e jej sprzeciw jeszcze bardziej popsuje nadwàtlone relacje rodziców. Wspomina: – Wyobra˝ałam sobie dzieciaki, które chcà byç na moim miejscu, ale sama nie byłam szcz´Êliwa. Bo miałam ojca, który zamknàł mnie w klatce. Czułam si´ jak w wi´zieniu. Chciałam jednak, byÊmy wyglàdali na szcz´Êliwà rodzin´, dlatego dawałam z siebie na korcie jeszcze wi´cej, ni˝ robiłabym to w normalnych okolicznoÊciach. Wiedziałam, ˝e moja pora˝ka mo˝e wywołaç kłótni´. A kiedy wygrywałam, nie było problemów. W wieku 20 lat wygrała turniej WTA w Luksemburgu, awansowała do grona 50 najlepszych tenisistek Êwiata i wydawało si´, ˝e jest na najlepszej drodze do pieni´dzy i sławy, o których tak bardzo marzył jej ojciec. Sama te˝ polubiła szum, jaki si´ wokół niej zrobił. Kiedy składała autografy na

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

25

]


24-26_BACZYNSKI:Layout 1 15-08-14 23:55 Page 26

Tenis na Êwiecie

Timea Bacsinszky wypchn´ła Polsk´ z Grupy Âwiatowej Pucharu Federacji

]

własnych zdj´ciach, kiedy fani prosili jà o choçby chwil´ rozmowy, rozpierała jà duma. Po latach dowiedziała si´ od psychologa, ˝e to naturalna reakcja. Nadrabiała zaległoÊci z dzieciƒstwa – w koƒcu czuła si´ potrzebna i kochana. Iluzja miłoÊci prysła w 2011 roku, kiedy doznała powa˝nej kontuzji stopy. Przeszła trzy operacje, blizny ma zresztà do dziÊ. ˚ycie poza tenisem

Wtedy przyszła refleksja, ˝e ludzie, którzy dotàd skakali wokół niej, nagle znikn´li. – Zrozumiałam, ˝e lubili mnie tylko za to, ˝e wygrywałam – wyznała. I jeszcze jedno odkrycie: istnieje ˝ycie poza tenisem. To nie było łatwe, ale podj´ła decyzj´, która dziÊ paradoksalnie pozwala jej osiàgaç najwi´ksze sukcesy w karierze. Zapowiedziała, ˝e rezygnuje z gry, ˝e koƒczy z tenisem. Chciała studiowaç, zdecydowała si´ na hotelarstwo. Koledze oznajmiła: „Mog´ parzyç kaw´ w knajpie i b´dzie mi z tym bardzo dobrze”. Pracowała wi´c w kuchennych restauracjach. Rozwijała pasj´, którà w dzieciƒstwie zaszczepiła w niej niania. Czyli gotowanie. Skoƒczyłaby jako kelnerka, kucharka albo barmanka, gdyby nie szcz´Êliwy zbieg okolicznoÊci. W maju 2013 roku przygotowywała si´ do sta˝u w pi´ciogwiazdkowym hotelu, kiedy dostała mejla, który

26 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

znów wywrócił jej ˝ycie do góry nogami. Była to wiadomoÊç automatycznie generowana przez system. Zaczynała si´ mniej wi´cej takimi słowami: „Ze wzgl´du na absencje tenisistek X, Y oraz Z, informujemy, ˝e jest pani upowa˝niona do gry w kwalifikacjach French Open. By wystàpiç w turnieju, nale˝y...”. Złamała si´. Choç od dawna nie miała w r´ku rakiety, poprosiła szefa o kilka dni wolnego i na własnà r´k´ pojechała do Pary˝a. Pi´ciogodzinna podró˝ była podobno jak katharsis. Tak jà zapami´tała: – Czułam si´, jakby mi wyrosło dodatkowe płuco, jakbym w koƒcu mogła wziàç gł´bszy oddech. To było dziwne uczucie. Byłam tak podekscytowana, jakbym miała zagraç w Roland Garros po raz pierwszy. OczywiÊcie jeszcze wtedy Pary˝a nie podbiła. Nie miała prawa – z marszu, bez przygotowania na Roland Garros si´ nie wygrywa. Odpadła wi´c w pierwszej rundzie, ale poczuła, jakby w tenisie zakochała si´ na nowo. A mo˝e raczej, jakby zakochała si´ w nim po raz pierwszy. Napiwki obowiàzkowe

– Musisz mnie nauczyç dropszotów – powiedziała Serena Williams ju˝ w 2015 roku po półfinale Roland Garros. – OK, a ty nauczysz mnie całej reszty – za˝artowała Bacsinszky.

Bez ojcowskiego kagaƒca jej talent eksplodował. Trenowała pod okiem Dimitriego Zavialoffa, który wczeÊniej przez 17 lat pracował ze Stanislasem Wawrinkà. Szkoleniowiec opowiadał potem, ˝e wczytywał si´ w poradniki psychologiczne, bo chciał lepiej dotrzeç do tenisistki po przejÊciach. W kilka miesi´cy awansowała o prawie 200 pozycji, a w tym roku dołàczyła do Êwiatowej czołówki. W Acapulco i Monterrey sp´dziła na korcie w sumie ok. 22 godziny, ale zdobyła dwa kolejne tytuły. Po 15 zwyci´stwach z rz´du zatrzymała si´ dopiero na wspominanym półfinale Roland Garros z Serenà Williams. Bacsinszky cieszy si´ tenisem, bo w koƒcu sama dla siebie jest szefowà. Podobno si´ zmieniła. Trener Zavialoff miał jà nauczyç cierpliwoÊci, a psycholog i ˝yciowe doÊwiadczenia całej reszty. Zawsze pami´ta, by zostawiç napiwek. Tak to tłumaczy: – Nie wiem, czy praca w hotelu nauczyła mnie lepszego bekhendu lub forhendu, ale na pewno była to lekcja pokory. Kiedy jesteÊ gwiazdà tenisa i masz wszystko podane na tacy, mo˝esz nie dostrzegaç ludzi, którzy pracujà na twój sukces, na przykład sprzàtajà ci pokój, przygotowujà pyszne Êniadanie. Na szcz´Êcie nauczyłam si´, jak to jest byç po drugiej stronie. Moi koledzy z pracy nie mieli poj´cia, ˝e jestem tenisistkà. Z ojcem nie rozmawia od lat. G


27_LTClub reklama:Layout 1 15-08-14 23:55 Page 31


28-29_DC grupa swiatowa:Layout 1 15-08-14 00:16 Page 28

Puchar Davisa Gdyby nie Puchar Davisa, Lleyton Hewitt byç mo˝e ju˝ dawno zakoƒczyłby karier´

Australijskie wino 28 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015


28-29_DC grupa swiatowa:Layout 1 15-08-14 00:16 Page 29

Wielka Brytania z Australià i Belgia z Argentynà spotkajà si´ w półfinałach Pucharu Davisa 2015 (18-20 wrzeÊnia). ObecnoÊç ˝adnej z tych reprezentacji na tak wysokim szczeblu rozgrywek raczej nie dziwi, choç niektórzy, jak Brytyjczycy i Belgowie, o finał nie grali od bardzo wielu lat. Tekst Antoni Cichy Foto AFP / East News nimozji i podtekstów przed çwierçfinałami nie brakowało. Brytyjczycy grali z Francuzami, z którymi ró˝ni ich chyba wszystko. Z reprezentacji Australii został wyrzucony Bernard Tomic, który podczas Wimbledonu słownie zaatakował najwa˝niejsze osoby w federacji, ale to i tak nic przy tym, co zdarzyło si´ pierwszego dnia meczu w Darwinie...

A

Na Hewitcie jak na Zawiszy

O ile pora˝k´ Thanasiego Kokkinakisa z Michaiłem Kukuszkinem dało si´ wkalkulowaç w koƒcowy rozrachunek, o tyle punktu straconego przez Nicka Kyrgiosa w pojedynku z Aleksandrem Niedowiesowem – ju˝ nie.

Do debla Wally Masur zgłosił Lleytona Hewitta i Samuela Grotha, którzy oddalili widmo egzekucji. Trenerzy cz´sto mawiajà, ˝e zwyci´skiego składu si´ nie zmienia, tote˝ kapitan gospodarzy postawił wszystko na jednà kart´, czyli na dwóch najbardziej doÊwiadczonych graczy w dru˝ynie Australii. Ryzyko si´ opłaciło. Grothowi, najmocniej serwujàcemu tenisiÊcie na Êwiecie, w kluczowych momentach ani razu nie zadr˝ała r´ka. W drugiej partii przy stanie 3:4 obronił dwa breakpointy, w tiebreaku dwa setbole – i wyszedł na prowadzenie 2-0. W trzeciej lepszy był Kazach, ale w czwartej ponownie po tiebreaku Australijczyk, który mógł zameldowaç wykonanie zadania. Hewitt czy Niedowiesow? Zwyci´zca brał pełnà pul´. Lepszego człowieka do tak wa˝nego pojedynku Masur po prostu nie mógł wybraç. Reprezentant gospodarzy spadł do trzeciej setki Êwiatowego rankingu, ju˝ od dawna nie prezentuje tego poziomu, kiedy dwa razy zdobywał mistrzostwo Wimbledonu i US Open, ale nie zapomniał, jak si´ wygrywa. Potrzebował tylko trzech setów, aby w mo˝liwie najpi´kniejszy sposób po˝egnaç si´ z australijskà publicznoÊcià. Bez Murrayów ani rusz

Brytyjczycy zacz´li od zaplanowanej pora˝ki Jamesa Warda z Gillesem Simonem, ale potem do gry wkroczył Andy Murray. W piàtek, po bardzo wyrównanym pojedynku, Szkot pokonał Jo-Wilfrieda Tsong´. Do debla kapitan Leon Smith zgłosił wst´pnie Jamiego Murraya i Dominika Inglota, ale nie ukrywał, i˝ bierze pod uwag´ wyst´p obu braci. W sobot´ wybrał drugà opcj´ i nie ˝ałował. Jamie z Andy’m

stworzyli duet, który w czterech setach pokonał Nicolasa Mahuta i Tsong´. Arnaud Clement nawet w niedziel´, w meczu o byç albo nie byç, nie dał na kortach trawiastych Queen's Clubu szansy półfinaliÊcie Wimbledonu Richardowi Gasquetowi. Do pojedynku z Andy’m Murrayem wystawił Simona. Przez prawie dwa sety kapitan goÊci miał powody do zadowolenia, poniewa˝ w tiebreaku drugiej partii tylko trzy piłki dzieliły Francuza od prowadzenia 2-0. Jednak Szkot odrobił straty, a Wielka Brytania po raz pierwszy od 34 lat awansowała do półfinału Pucharu Davisa. Grzech nie wygraç

Po Wimbledonie Novak D˝okoviç zrobił sobie kilka dni urlopu. Liczył na to, ˝e koledzy poradzà sobie bez niego. Nie poradzili, wi´c lider rankingu ATP b´dzie miał troch´ wolnego tak˝e po US Open. Ju˝ po pierwszym dniu rywalizacji w Buenos Aires poło˝enie Serbów było skrajnie niekorzystne, za sprawà niespodziewanej pora˝ki Viktora Troickiego z Federico Delbonisem oraz zwyci´stwa Leonardo Mayera nad Filipem Krajinoviciem. Argentyƒczycy, w przeciwieƒstwie do Kazachów, nie roztrwonili takiej przewagi. Nie czekali nawet do niedzieli na mecze singlowe, stawiajàc kropk´ nad „i” ju˝ w sobot´. Argentyƒczycy ju˝ po raz 11. od 2001 roku zagrajà w półfinale, natomiast ich kolejni rywale – po raz pierwszy od 16 lat. ObecnoÊç Belgów w tym gronie jednak nie dziwi. Majàc w składzie Davida Goffina, byłoby sztukà przegraç na własnym terenie z Kanadyjczykami, osłabionymi brakiem kontuzjowanych Milosa Raonica i Vaska Pospisila. Najwy˝ej notowanym w dru˝ynie goÊci był w Ostendzie Frank Dancevic, którego w rankingu ATP pró˝no szukaç nawet w drugiej setce. G

PUCHAR DAVISA åWIERåFINAŁY GRUPY ÂWIATOWEJ, 17–19.07 Wielka Brytania – Francja 3:1. James Ward – Gilles Simon 4:6, 4:6, 1:6; Andy Murray – Jo-Wilfried Tsonga 7:5, 7:6(10), 6:2; Andy Murray, Jamie Murray – Nicolas Mahut, Tsonga 4:6, 6:3, 7:6(5), 6:1; A. Murray – Simon 4:6, 7:6(5), 6:3, 6:0. Australia – Kazachstan 3:2. Thanasi Kokkinakis – Michaił Kukuszkin 4:6, 3:6, 3:6; Nick Kyrgios – Aleksander Niedowiesow 6:7(5), 7:6(2), 6:7(5), 4:6; Samuel Groth, Lleyton Hewitt – Andriej Gołubiew, Niedowiesow 6:4, 7:6(4), 6:2; Groth – Kukuszkin 6:3, 7:6(6), 4:6, 7:6(6); Hewitt – Niedowiesow 7:6(2), 6:2, 6:3. Argentyna – Serbia 4:1. Leonardo Mayer – Filip Krajinoviç 6:4, 6:2, 6:1; Federico Delbonis – Viktor Troicki 2:6, 2:6, 6:4, 6:4, 6:2; Carlos Berlocq, Mayer – Troicki, Nenad Zimonjiç 6:2, 6:4, 6:1; Diego Schwartzman – Duszan Lajoviç 1:6, 4:6; Berlocq – Krajinoviç 6:1, 3:0 krecz. Belgia – Kanada 5:0. Steve Darcis – Frank Dancevic 3:6, 6:1, 7:5, 6:3; David Goffin – Filip Peliwo 6:4, 6:4, 6:2; Ruben Bemelmans, Kimmer Coppejans – Daniel Nestor, Adil Shamasdin 7:5, 3:6, 6:4, 6:3; Coppejans – Dancevic 2:6, 6:2, 6:3; Darcis – Peliwo 6:4, 6:3. Pary półfinałowe (18-20 wrzeÊnia): Wielka Brytania – Australia i Belgia – Argentyna.

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

29


30-31_Rankingi ATP i WTA:Layout 1 15-08-14 00:17 Page 30

Rankingi ATP i WTA

Notowania z W

ATP Entry z 10 sierpnia 1. Novak D˝okoviç, SRB

imbledon nie byłby Wimbledonem, gdyby wszystko odbywało si´ tam tak samo, jak na pozostałych turniejach Wielkiego Szlema. Weêmy na przykład rozstawienie – w Melbourne, Pary˝u i Nowym Jorku organizatorzy po prostu przypisujà czołowym 32 zawodnikom i zawodniczkom pozycje z rankingu. Ale nie w Londynie. W przeszłoÊci All England Lawn Tennis Club zastrzegał sobie prawo rozstawiania graczy wedle własnego uznania. Ostatnio zrezygnował z ingerowania w ranking WTA, natomiast w przypadku singla m´˝czyzn od kilku lat podaje kryteria do wiadomoÊci publicznej tak, aby ka˝dy mógł sobie sprawdziç, czy wyliczenia były prawidłowe. Komputer radzi sobie z tym zadaniem błyskawicznie. Wystarczy wprowadziç aktualny ranking ATP (w tym roku była to lista obowiàzujàca 16 czerwca) oraz dodaç ka˝demu tenisiÊcie 100 procent punktów zdobytych w turniejach na trawie w ciàgu ostatnich 52 tygodni i 75 procent w ciàgu poprzedniego roku. Wynik tego działania jest nast´pujàcy:

13755

1

2. Roger Federer, SUI

9065

2

1 3

3. Andy Murray, GBR

7840

3

9

4. Kei Nishikori, JPN

6025

5

12

5. Stanislas Wawrinka, SUI

5745

4

4

6. Tomasz Berdych, CZE

5140

6

5

7. David Ferrer, ESP

4295

7

6

8. Marin Cziliç, CRO

3585

9

19

9. Rafael Nadal, ESP

3500

10

2

10. Milos Raonic, CAN

3275

8

7

11. Gilles Simon, FRA

2765

11

31

12. John Isner, USA

2180

18

14

D˝okoviç

1

1

0

W

13. Richard Gasquet, FRA

2105

13

15

Federer

2

2

0

RU

2

14. David Goffin, BEL

2045

14

50

Murray

3

3

0

SF

3

1

15. Gael Monfils, FRA

1975

17

23

Wawrinka

4

4

0

QF

4

16. Kevin Anderson, RSA

1955

15

17

Nishikori

5

5

0

II

5

17. Grigor Dimitrow, BUL

1655

16

8

Berdych

6

6

0

IV

6

18. Dominic Thiem, AUT

1655

28

44

Raonic

8

7

+1

III

8

19. Viktor Troicki, SRB

1929

20

410

Ferrer

7

8

–1

--

7

20. Roberto Bautista-Agut, ESP

1555

23

18

Cziliç

9

9

0

QF

9

21. Feliciano Lopez, ESP

1530

19

16

Nadal

10

10

0

II

10

22. Tommy Robredo, ESP

1495

21

20

Dimitrow

11

11

0

III

16

23. Ivo Karloviç, CRO

1495

24

28

Simon

13

12

+1

QF

11

24. Jo-Wilfried Tsonga, FRA

1475

12

10

Tsonga

12

13

–1

III

12 15

25. Andreas Seppi, ITA

1465

26

52

Anderson

17

14

+3

IV

26. Bernard Tomic, AUS

1410

25

70

F. Lopez

14

15

–1

II

19

27. Fabio Fognini, ITA

1370

33

21

Goffin

15

16

–1

IV

14

28. Philipp Kohlschreiber, GER

1265

34

24

Isner

18

17

+1

III

18

29. Guillermo Garcia-Lopez, ESP

1245

31

32

Monfils

16

18

–2

III

17

30. Adrian Mannarino, FRA

1210

35

87

Robredo

20

19

+1

I

21

Bautista-Agut

21

20

+1

IV

23

47. Jerzy Janowicz 139. Michał Przysi´˝ny

930

51

65

Gasquet

19

21

–2

SF

13

390

140

139

Troicki

25

22

+3

IV

20

261. Grzegorz Panfil

179

258

396

Karloviç

27

23

+4

IV

24

319. Kamil Majchrzak

143

290

559

L. Mayer

22

24

–2

III

22

406. Andrzej KapaÊ

102

383

505

Seppi

45

25

+20

III

26

609. Łukasz Kubot

48

608

141

Kyrgios

28

26

+2

IV

41

699. Paweł CiaÊ

35

722

859

Tomic

24

27

–3

III

25

797. Piotr Łomacki

24

770

873

Cuevas

23

28

–5

I

27

819. Marcin Gawron

22

832

667

Garcia-Lopez

34

29

+5

I

31

853. Arkadiusz Kocyła

20

848

877

Fognini

26

30

–4

II

33

Sock

30

31

–1

I

39

Thiem

29

32

–3

II

28

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu, imi´ i nazwisko, liczba punktów, miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

W kolejnych rubrykach: nazwisko, miejsce w rankingu z 16 czerwca, numer rozstawienia, ró˝nica, wynik w The Championships 2015 (I, II, III, IV – I, II, III, IV runda; QF – çwierçfinał; SF – półfinał; RU – finał; W – zwyci´stwo) i ranking z 13 lipca

30 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015


30-31_Rankingi ATP i WTA:Layout 1 15-08-14 00:17 Page 31

a z korektà WTA Entry z 10 sierpnia

Jak widaç, w tym roku na tej korekcie najbardziej skorzystał ANDREAS SEPPI. Mimo 45. miejsca na liÊcie obowiàzujàcej w dniu losowania turnieju, Włoch został rozstawiony z numerem 25. Na korcie wywiàzał si´ z zadania, poniewa˝ dotarł do trzeciej rundy, czyli do czołowej „32”. W sumie a˝ szeÊciu z jedenastu beneficjentów tego systemu awansowało w rankingu (najbardziej Richard Gasquet – z 19. na 13. pozycj´). Przed turniejem najbardziej obni˝ona została pozycja Pablo Cuevasa, lecz nie miało to wi´kszego znaczenia – czy z numerem 23, czy 28 Urugwajczyk i tak był losowany z tego samego „koszyka” (17-32). Odpadł w pierwszej rundzie i nie składał reklamacji. A˝ szeÊciu z dwunastu graczy, którym obni˝ono numer rozstawienia, zakoƒczyło turniej na gorszym miejscu rankingowym, ni˝ go zaczynało. Dziewi´ciu tenisistów – w tym cała czołówka poza Milosem Raonicem i Davidem Ferrerem, który i tak nie zagrał z powodu kontuzji – wystàpiło z tym samym numerem co w rankingu. OÊmiu, niezale˝nie od osiàgni´tego wyniku, zachowało miejsce sprzed turnieju. A˝ o pi´ç pozycji – z powodu 630 punktów ró˝nicy mi´dzy półfinałem 2014 a trzecià rundà – spadł Grigor Dimitrow. Nic nie wskazuje na to, aby AELTC zamierzał w przyszłym roku zmieniç te zasady. Kei Nishikori, David Ferrer i Rafael Nadal powinni si´ liczyç z ni˝szym numerem rozstawienia ni˝ b´dzie wskazywał ich ranking. G

Foto AFP / East News

1. Serena Williams, USA

12371

1

1

2. Maria Szarapowa, RUS

6386

2

6

3. Simona Halep, ROU

5151

3

2

4. Petra Kvitova, CZE

4995

5

4

5. Caroline Wozniacki, DEN

4905

4

12

6. Ana Ivanoviç, SRB

3706

6

11

7. Lucie Szafarzova, CZE

3465

8

17

8. Karolina Pliszkova, CZE

3335

12

41

9. Garbine Muguruza, ESP

3315

9

27

10. Carla Suarez-Navarro, ESP

3195

10

16

11. Angelique Kerber, GER

3150

13

7

12. Jekaterina Makarowa, RUS

2920

11

18

13. Timea Bacsinszky, SUI

2920

14

78

14. AGNIESZKA RADWA¡SKA

2760

7

5

15. Elina Switolina, UKR

2370

17

39

16. Andrea Petkovic, GER

2350

16

19

17. Sara Errani, ITA

2320

20

15

18. Samantha Stosur, AUS

2295

23

22

19. Madison Keys, USA

2275

18

28

20. Belinda Bencic, SUI

2090

21

59

21. Wiktoria Azarenka, BLR

2061

19

10

22. Venus Williams, USA

2013

15

20

23. Jelena Jankoviç, SRB

1970

25

9

24. Sabine Lisicki, GER

1945

22

29

25. Eugenie Bouchard, CAN

1882

26

8

26. Flavia Pennetta, ITA

1787

27

14

27. Swietłana Kuzniecowa, RUS

1676

24

24

28. Alize Cornet, FRA

1645

28

23

29. Sloane Stephens, USA

1621

34

21

30. Irina-Camelia Begu, ROU

1616

30

62

14. Agnieszka Radwaƒska

2760

7

5

732

100

169

82. Urszula Radwaƒska

646

92

158

135. Paula Kania

94. Magda Linette

405

136

178

213. Katarzyna Piter

225

205

109

377. Katarzyna Kawa

88

401

441

382. Magdalena Fr´ch

85

380

731

396. Sandra Zaniewska

80

390

303

413. Justyna Jegiołka

76

382

319

635. Natalia Siedliska

32

640

643

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu, imi´ i nazwisko, liczba punktów, miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

31


32-34_DC POL - UKR:Layout 1 15-08-14 00:18 Page 32

Puchar Davisa

Dwie twarze lidera Po pi´tnastu latach Puchar Davisa wrócił do Szczecina, który okazał si´ miejscem bardzo szcz´Êliwym dla naszych tenisistów. Mimo złego poczàtku reprezentacja Polski pokonała Ukrain´ 3:1, dzi´ki czemu po raz drugi w historii stanie przed szansà awansu do Grupy Âwiatowej! Tekst Michał Pietrasik, Szczecin | Foto Piotr Haławej / Wrofoto / PZT i Andrzej Szkocki

statni raz Puchar Davisa goÊcił w Szczecinie pod koniec XX wieku. Korty ziemne nie były wówczas szcz´Êliwe dla naszej reprezentacji, która przegrała ze Słowenià 2:3. Obecnie wi´kszoÊç naszych tenisistów preferuje szybkie korty twarde. Spotkanie zorganizowano wi´c nie na zasłu˝onym obiekcie SKT przy alei Wojska Polskiego, lecz w nowo otwartej hali Azoty Arena, w której tenis goÊcił po raz pierwszy.

O

32 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Do samego koƒca zagadkà pozostawał skład reprezentacji Polski. Jasna była sprawa pierwszej rakiety, którà – gdy tylko zdrowie mu dopisuje – jest Jerzy Janowicz. W deblu gotowi do gry byli Łukasz Kubot i Marcin Matkowski, choç obaj mieli lekkie problemy zdrowotne. Skład naszej kadry uzupełnił młody Kamil Majchrzak, który w reprezentacji zadebiutował w marcowym meczu z Litwà, ale w pojedynku bez stawki. Nawierzchnia, jaka została

poło˝ona w Azoty Arenie, niezbyt mu odpowiada. Piotrkowianin woli korty znacznie wolniejsze. Kapitan Radosław Szymanik jako rezerwowego zabrał do Szczecina Michała Przysi´˝nego, który – choç tak˝e nie w pełni zdrów – po kilku dniach treningów ostatecznie zastàpił młodszego koleg´. GoÊcie nie mieli takich problemów. Do dyspozycji kapitana Michaiła Filimy byli dwaj najlepsi tenisiÊci tego kraju – Serhij


32-34_DC POL - UKR:Layout 1 15-08-14 00:18 Page 33

Stachowski i Ołeksandr Dołgopołow. Nasi zgodnie twierdzili, ˝e Ukraina to jeden z najtrudniejszych przeciwników, z jakimi przyszło nam si´ mierzyç w Pucharze Davisa w ostatnich latach. JednoczeÊnie zapowiadali jednak walk´ o pełnà pul´.

o swoim poprzednim pojedynku ze Stachowskim, który obaj tenisiÊci stoczyli jeszcze w czasach juniorskich. Polak wygrał tamten mecz i w przeciwieƒstwie do rywala doskonale tamto spotkanie pami´tał. To ze Szczecina Ukrainiec z pewnoÊcià niepr´dko zapomni...

Kiepskie otwarcie

Pierwsi zmierzyli si´ Janowicz i Dołgopołow. Nie brakowało opinii, ˝e ten pojedynek powinien „ustawiç” cały mecz. I gdyby rzeczywiÊcie tak si´ stało, to ju˝ wtedy stracilibyÊmy marzenia o grze w Grupie Âwiatowej w przyszłym roku. Ukrainiec nie pozwolił bowiem Polakowi na wygranie choçby jednego seta. Wi´kszoÊç gemów była wyrównana, ale lider biało-czerwonych nie wykorzystywał okazji w kluczowych momentach spotkania. Sam na krótkiej konferencji prasowej przyznał póêniej, ˝e o zwyci´stwie Dołgopołowa zdecydował fakt, i˝ rywal ani razu nie został przełamany. Niby banał, ale gdy spojrzy si´ na statystyki tego meczu, od razu widaç, o co chodziło Janowiczowi – o 17 okazji na to, aby zdobyç breaka. Przy wi´kszoÊci tych szans albo Ukrainiec znakomicie serwował, albo Polak nie mógł si´ wstrzeliç returnem. Do tego Dołgopołow znakomicie poruszał si´ po korcie i dobiegał praktycznie do wszystkich piłek. Ukraiƒcy cieszyli si´ wi´c z gładkiego zwyci´stwa, a w naszej dru˝ynie cała odpowiedzialnoÊç spadła na barki Przysi´˝nego, który w meczu ze Stachowskim z pewnoÊcià nie był faworytem. Pokazał jednak, ˝e jeÊli jest w formie, mo˝e pokonaç du˝o wy˝ej notowanych przeciwników. A trzeba pami´taç, ˝e „Ołówek” nie był w Szczecinie jeszcze w pełni zdrowy – wcià˝ dokuczał mu ból w nodze. Ze Stachowskim zagrał jednak na najwy˝szym poziomie. Przede wszystkim znakomicie serwował (w trzecim secie trafił 17 na 20 pierwszych podaƒ i nie przegrał ani jednej piłki w pi´ciu swoich gemach), a jego nienaganny technicznie jednor´czny bekhend tym razem był nie tylko ładny dla oka, lecz przede wszystkim skuteczny. Pod koniec pierwszego dnia byliÊmy zatem w zdecydowanie lepszych humorach. Gdy na konferencji prasowej Przysi´˝ny został zapytany o to, czy pami´ta tak dobry mecz w swoim wykonaniu, wspominał turniej w Tokio, gdzie przed rokiem pokonał Jo-Wilfrieda Tsong´, a do tego triumfował w deblu. Przypomniał tak˝e

Trudna decyzja

JeÊli jeszcze przed rozpocz´ciem starcia z Ukrainà mogliÊmy gdziekolwiek upatrywaç pewnego punktu dla naszej dru˝yny, to z pewnoÊcià była to gra podwójna. W ostatnich latach nasi debliÊci raczej nie zawodzili i choç Łukasz Kubot i Marcin Matkowski na co dzieƒ ze sobà nie grajà, a w tourze obaj wyst´pujà na stronie forhendowej, to o wynik meczu w Szczecinie mo˝na było byç wzgl´dnie spokojnym. Był tylko jeden problem – zdrowie. Wyst´p Kubota wisiał na włosku niemal do samego koƒca. Sam tenisista, który miał infekcje stopy, decyzj´ o wyst´pie podjàł dopiero w sobot´, a jak póêniej przyznał, był to jeden z najtrudniejszych wyborów w jego karierze.

Michał Przysi´˝ny przywrócił nadziej´ na Grup´ Âwiatowà

Kapitan Ukrainy delegował Dołgopołowa i Denysa Mołczanowa, oszcz´dzajàc Stachowskiego na niedzielnego singla. Mołczanow rzadko grywa o takà stawk´ i na korcie było to widaç. Oprócz serwisu, który w wi´kszoÊci kluczowych momentów funkcjonował u niego dobrze, wyraênie odstawał od pozostałej trójki. W pierwszym secie to właÊnie ni˝ej notowany z Ukraiƒców dał si´ przełamaç, a w trzeciej partii miał spory wpływ na to, ˝e naszym rywalom nie udało si´ w tiebreaku wykorzystaç trzech setboli z rz´du. Po zwyci´stwie deblistów Polska obj´ła prowadzenie. – Jutro ten młodzieniec w okularach wyjdzie na kort i zakoƒczy ten mecz – zapowiadał w sobot´ tu˝ po wygranym deblu Matkowski, wskazujàc na dopingujàcego kolegów z ławki Janowicza. I o ile w piàtek do łodzianina mo˝na było mieç sporo pretensji, to w niedziel´ udowodnił raz jeszcze, ˝e na daviscupowej reprezentacji zale˝y mu jak mało komu. Ju˝ od pierwszej partii idealnie funkcjonowało to, czego brakowało mu dwa dni wczeÊniej – return. Po serwisie Stachowskiego na stron´

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

33

]


32-34_DC POL - UKR:Layout 1 15-08-14 00:18 Page 34

Puchar Davisa ]

Łukasz Kubot i Marcin Matkowski gwarantujà punkt w deblu

To lepsza (zwyci´ska) twarz Jerzego Janowicza

Ukraiƒca wracało praktycznie wszystko, stàd a˝ trzy przełamania w wykonaniu Janowicza. W kolejnych partiach tak łatwo ju˝ nie było. W drugim Ukrainiec zdołał przełamaç naszego reprezentanta i serwował nawet na zwyci´stwo w secie, ale nie zdobył wówczas ani jednego punktu. Przy stanie 0-30 popisał si´ co prawda asem, ale za wczeÊnie krzyknàł w stron´ Janowicza, a arbiter uznał, ˝e przeszkodziło to Polakowi w grze i przyznał punkt właÊnie naszemu reprezentantowi. GoÊcie kłócili si´ oczywiÊcie z s´dzià, lecz Stachowski przyznał po spotkaniu, ˝e jednak popełnił błàd, za który zapłacił przegraniem drugiej partii. Od upragnionego zwyci´stwa naszà reprezentacj´ dzielił wi´c ju˝ tylko jeden krok. Po dwóch znakomitych uderzeniach Janowicza w połowie trzeciego seta wydawało si´, ˝e jest ju˝ po meczu. Rywal obronił jednak breakpointy, a po chwili sam uzyskał przełamanie. Polak wpadł w lekki dołek, przegrał t´ parti´, ale w czwartej wrócił ju˝ na dobre tory. Zgrzyt na koniec

PUCHAR DAVISA II RUNDA GRUPY I STREFY EURO-AFRYKA¡SKIEJ SZCZECIN, 17-19.07 Polska – Ukraina 3:1. Jerzy Janowicz – Ołeksandr Dołgopołow 3:6, 4:6, 6:7(2); Michał Przysi´˝ny – Serhij Stachowski 7:6(5), 6:4, 6:4; Łukasz Kubot, Marcin Matkowski – Dołgopołow, Denys Mołczanow 6:3, 6:2, 7:6(6); Janowicz – Stachowski 6:1, 7:6(3), 3:6, 6:3. Pary bara˝owe Grupy Âwiatowej (18-20 wrzeÊnia): Polska – Słowacja, Indie – Czechy, Szwajcaria – Holandia, Rosja – Włochy, Uzbekistan – USA, Kolumbia – Japonia, Dominikana – Niemcy, Brazylia – Chorwacja.

34 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Po zwyci´stwie nasza reprezentacja chciała podzi´kowaç Ukraiƒcom za walk´. Do ławki rywali podeszli Janowicz i Szymanik, lecz Stachowski, widzàc wyciàgni´tà r´k´ naszego singlisty, obrócił si´ do niego plecami. Póêniej nie chciał przyjÊç na konferencj´ prasowà, na której pojawił si´ dopiero po interwencji supervisora. Gdy ju˝ stanàł przed dziennikarzami, przyznał, ˝e ˝ałuje swojego zachowania i tego, ˝e zni˝ył si´ do poziomu rywala. Tak naprawd´ nie wiemy jednak, o co poszło obu tenisistom. W trzecim secie zderzyli si´ barkami podczas zmiany stron, a raz Polak omal nie trafił rywala piłkà, ale było to zagranie przypadkowe. Nasi tenisiÊci zacz´li ju˝ powoli myÊleç o bara˝ach. Kapitan Szymanik podkreÊlał, ˝e na tym etapie nie ma ju˝ słabych przeciwników. WÊród potencjalnych rywali w grze o elit´ znajdowali si´ mi´dzy innymi Czesi, Szwajcarzy, Włosi, Niemcy czy Amerykanie. Nasza dru˝yna najbardziej chciała uniknàç wylotu do Japonii ze wzgl´du na du˝à zmian´ strefy czasowej po US Open. Los okazał si´ dla nas bardzo łaskawy. 18-20 wrzeÊnia zagramy z teoretycznie najsłabszym spoÊród rozstawionych zespołów, Słowacjà. I co najwa˝niejsze, znowu w Polsce! G


35_DC SLOWACJA:Layout 1 15-08-14 00:18 Page 35

Po raz drugi daviscupowa reprezentacja Polski znalazła si´ o krok od Grupy Âwiatowej. 18-20 wrzeÊnia zagra u siebie mecz bara˝owy ze Słowacjà. Rywal wydaje si´ mniej wymagajàcy ni˝ dwa lata temu Australia, jednak na pewno nie b´dzie to „spacerek”. Tekst Michał JaÊniewicz Foto Notimex / East News

Finał nie zwieƒczył dzieła o losowaniu par bara˝owych przewa˝ały opinie, ˝e trafiliÊmy najlepiej, jak mogliÊmy. Słowacja była jedynà dru˝ynà w gronie rozstawionych, która w tym roku nie grała w Grupie Âwiatowej. Prowadzona przez Miloslava Meczirza (finalist´ US Open 1986 i Australian Open 1989 oraz złotego medalist´ olimpijskiego 1988) w marcu rozgromiła u siebie Słoweni´ 5:0, a w połowie lipca ograła na wyjeêdzie Rumuni´ 3:2. – Polska to wymagajàcy przeciwnik, ale je˝eli chcemy graç w Grupie Âwiatowej, musimy z takimi wygrywaç – skomentował losowanie Meczirz, który funkcj´ kapitana pełni od poczàtku wyst´pów Słowacji w Pucharze Davisa (1994; 51 meczów: 32 zwci´stwa – 19 pora˝ek). Kluczowà postacià w tej dru˝ynie jest lewor´czny Martin Kli˝an. W bie˝àcym sezonie Pucharu Davisa i w singlu, i w deblu nie przegrał nawet seta. Zdobył trzy tytuły ATP World Tour (w tym Casablanca 2015). Najlepiej czuje si´ jednak na kortach ziemnych, a na tej nawierzchni mecz wrzeÊniowy z pewnoÊcià nie zostanie rozegrany.

P

Jako drugà rakiet´ w reprezentacji Słowacji zobaczymy najprawdopodobniej Lukasza Lacko lub Norberta Gombosa. Ten pierwszy jest wy˝ej notowany, bardziej doÊwiadczony i – w przeciwieƒstwie do kolegów – lubi graç na nawierzchni szybkiej. 25-letni Gombos to z kolei typowy tenisista drugiej setki rankingu (znajduje si´ w niej nieprzerwanie od wrzeÊnia 2013 roku), a jego bilans w Pucharze Davisa jest wymowny (2-6). W deblu powinien wystàpiç doÊwiadczony Igor Zelenay, który ma na koncie trzy finały ATP World Tour (ostatni w 2012 r.), a od kniedawna regularnie wyst´puje w duecie z Mateuszem Kowalczykiem. Historia startów Słowacji w Pucharze Davisa rozpoczyna si´ w 1994 roku (za kontynuatora Czechosłowacji w tych rozgrywkach ITF uznała Czechy). Dwa lata póêniej doszło do jedynej jak dotàd polsko-słowackiej konfrontacji. Na korcie twardym w Trnavie Karol Kuczera, Jan Kroslak i Dominik Hrbaty nie dali szans naszemu zespołowi, którego liderem był wówczas Bartłomiej Dàbrowski.

Daviscupowa reprezentacja Słowacji najwi´kszy sukces Êwi´ciła w 2005 roku, gdy doszła do finału. Wybraƒcy Meczirza ulegli w Bratysławie Chorwacji, a o pora˝ce zadecydował dopiero piàty mecz, w którym Michal Mertinak przegrał w trzech setach z Mario Ancziciem. Rok póêniej Słowacy wypadli z Grupy Âwiatowej i od tego czasu ju˝ do niej nie wrócili, przegrywajàc w tym okresie trzy mecze bara˝owe. – Polacy sà wymagajàcym rywalem. Losowanie jest lepsze ni˝ w ubiegłym roku, kiedy musieliÊmy lecieç do Stanów Zjednoczonych. Wielka szkoda, ˝e nie zagramy u siebie. Polska jest jednak blisko, wi´c mo˝e przyjedzie troch´ kibiców ze Słowacji, by wspieraç naszà dru˝yn´. Od czasów Fibaka sà w Polsce bogate tradycje tenisowe i podobne podejÊcie do tenisa jak na Słowacji. Ich oraz nasi zawodnicy znajà si´ dobrze i dlatego zapowiada si´ bardzo ciekawa konfrontacja, z trudnym do przewidzenia finałem – odniósł si´ do losowania Karol Kuczera, który obecnie jest członkiem sztabu szkoleniowego reprezentacji Słowacji. G

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

35


36-38_MP GLIWICE:Layout 1 15-08-14 00:19 Page 36

Mistrzostwa Polski

Kareta złotych medali Po raz czwarty z rz´du – liczàc turnieje na kortach otwartych i w hali – mistrzynià Polski została Magdalena Fr´ch. Triumf w Gliwicach okrasiła zwyci´stwem w grze podwójnej. WÊród m´˝czyzn wygrał Paweł CiaÊ, dla którego te˝ nie była to ˝adna nowoÊç. Tekst Antoni Cichy | Foto Fundacja Radan

ozegrane przeszło dwa lata temu we Wrocławiu mistrzostwa Polski były ostatnimi, w których złotego medalu nie wywalczyła Magdalena Fr´ch. Wówczas jako zaledwie 15-letnia dziewczyna uległa w finale starszej o osiem lat Sylwii Zagórskiej. Ju˝ wtedy zwracała na siebie uwag´, odprawiajàc z kwitkiem wy˝ej notowane i bardziej doÊwiadczone rywalki. Od tamtego momentu nie ma ró˝nicy, czy losy tytułu rozstrzygajà si´ pod dachem, czy na otwartym powietrzu; w Bydgoszczy czy Gliwicach – wsz´dzie wygrywa wcià˝ bardzo młoda tenisistka z Łodzi.

R

36 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

I uczennic´, i nauczycielk´

17-latka w pełni zasłu˝enie przedłu˝yła seri´ mistrzowskich zwyci´stw. Kolejne rywalki – teoretycznie trudniejsze – pokonywała równie pewnie. Zacz´ła od 6:2, 6:2 z Katarzynà Wysoczaƒskà, potem był „rowerek” z Zuzannà Wilk i przekonujàce 6:1, 6:2 z Aleksandrà Buczyƒskà. Dopiero półfinałowa rywalka postawiła trudniejsze warunki. Nic dziwnego, bo była nià Anastazja Szoszyna – młoda i wielce utalentowana Ukrainka, która trenuje w Akademii And˝eliki Kerber w Puszczykowie. Ale i ona nie zatrzymała turniejowej „jedynki”. Obroƒczyni tytułu wygrała 6:4, 6:3. ˚adna

inna przeciwniczka nie urwała jej wi´cej gemów. W finale los zetknàł Fr´ch z innà zawodniczkà broniàcà barw Puszczykowa. Olga Brózda to jedna z trenerek w akademii, ale wcià˝ aktywna zawodniczka, i to z całkiem niezłym skutkiem – poza finałowym wyjàtkiem. Podobnie jak uczennica Szoszyna, tak i pani profesor Brózda nie dała rady królowej krajowego podwórka. DoÊwiadczona, bo 29-letnia tenisistka z Poznania, która wczeÊniej wyeliminowała rozstawionà z „dwójkà” Katarzyn´ Kaw´, przegrała trzeci w karierze finał mistrzostw Polski – poprzednio w 2008 i 2012 roku.


36-38_MP GLIWICE:Layout 1 15-08-14 00:20 Page 37

Magdalena Fr´ch od dwóch lat rzàdzi na polskich kortach

Paweł CiaÊ odzyskał tytuł stracony przed rokiem

Mimo pora˝ki Brózda nie opuszczała Gliwic z pustymi r´koma. W nagrod´ za wicemistrzostwo kraju dostała „dzikà kart´” do turnieju głównego ITF Bella Cup w Toruniu. Jej pogromczyni do tych samych rozgrywek musiała si´ przebijaç przez rundy kwalifikacyjne. Notabene, wi´kszego problemu jej to nie sprawiło. Debel na deser

Dominacja Fr´ch rozciàgn´ła si´ tak˝e na pole deblowe. Poza tegorocznymi mistrzostwami w hali łodzianka nie schodziła z najwy˝szego stopnia podium, a zmieniała tylko partnerki. W zeszłym roku dzieliła

kort z Paulinà Lewandowskà i Zuzannà Maciejewskà, tym razem u jej boku wystàpiła druga najwy˝ej rozstawiona singlistka – Katarzyna Kawa. Nic dziwnego, ˝e tak dobrana para zdobyła złoty medal. Fr´ch i Kawa ju˝ wczeÊniej grały razem, choçby w turnieju WTA w Katowicach, gdzie otarły si´ o półfinał, a w pierwszej rundzie wyeliminowały Raluc´ Olaru i Wier´ Zwonariowà. Stwierdzenie, ˝e najmocniejszy na papierze duet był poza zasi´giem rywalek, byłoby jednak sporà przesadà. Wpłyn´ła na to po cz´Êci turniejowa drabinka. Złote medalistki z Bydgoszczy, Brózda i Soszyna, znalazły

si´ w tej samej połówce co Fr´ch z Kawà. Szans´ na powtórzenie sukcesu zawodniczki reprezentujàce Akademi´ And˝eliki Kerber straciły wi´c ju˝ w półfinale, po dwusetowym, aczkolwiek bardzo zaci´tym meczu. W finale zaskoczenia nie było. Spotkały si´ w nim dwie najwy˝ej rozstawione pary, a górà była ta oznaczona „jedynkà”. Agat´ Borgman i Paulin´ Czarnik mistrzowski duet pokonał 7:5, 6:4. Powrót mistrza

Paweł CiaÊ, który triumfował w turnieju m´˝czyzn, te˝ ma w pami´ci zawody we

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

37

]


36-38_MP GLIWICE:Layout 1 15-08-14 00:20 Page 38

Mistrzostwa Polski ]

Wrocławiu. Zdobył wtedy pierwszy tytuł mistrza kraju. Na powtórzenie sukcesu czekał dwa lata. Troch´ na własne ˝yczenie, poniewa˝ przed rokiem nie stanàł nawet w szranki, bo w tym samym czasie, kiedy w Gliwicach trwała walka o medale, on uczestniczył w rozgrywkach ITF Futures w Gruzji. Po dwóch latach wrócił do gry i odzyskał tytuł. 21-latek z Warszawy potwierdził prymat w mo˝liwie najlepszy sposób. W półfinale wyeliminował rozstawionego z „dwójkà” Mikołaja J´druszczaka, a w meczu, którego stawkà był ju˝ złoty medal, pokonał faworyta turnieju, grajàcego z „jedynkà” Grzegorza Panfila. Mistrz kraju sprzed trzech lat spisywał si´ w Gliwicach dobrze, ale nie na tyle, jak mo˝na byłoby si´ spodziewaç po trzecim tenisiÊcie kraju (w rankingu ATP wy˝ej notowani sà teraz tylko Jerzy Janowicz i Michał Przysi´˝ny). Panfil miał powa˝ne kłopoty ju˝ w çwierçfinale. Kamila Gajewskiego pokonał po tiebreaku trzeciej partii, potem te˝ potrzebował trzech setów, ˝eby ograç turniejowà „czwórk´”, Marcina Gawrona. W koƒcu trafił na rywala mocniejszego, który wszystkie spotkania koƒczył w dwóch partiach. Tak˝e to najwa˝niejsze. CiaÊ drog´ do finału torował sobie niczym buldo˝er, równie gładko co Fr´ch. W trzech pierwszych meczach – kolejno Przemysławowi Zieliƒskiemu, Janowi Serdakowskiemu i Pawłowi Zawiszy – oddał w sumie tylko siedem gemów. Porównania do mistrzyni Polski sà jak najbardziej na miejscu, bo w finale tenisista Warszawianki równie˝ zwyci´˝ył 6:3, 6:3. W Êlady Fr´ch nie poszedł natomiast Igor Bujdo. Obroƒca tytułu udział w turnieju zakoƒczył ju˝ w pierwszej rundzie, pokonany przez Gawrona, którego ofiarà padł tak˝e halowy mistrz Polski z Bydgoszczy, Maciej Rajski. Dwóch do bryd˝a

Karty w grze podwójnej i mikÊcie rozdawało dwóch zawodników. Debla wygrali Mikołaj J´druszczak i Jan Zieliƒski. W meczu o złoto okazali si´ lepsi od najwy˝ej rozstawionego duetu, który stworzyli Gawron z Adamem Majchrowiczem. Spotkanie było godne stawki. Zadecydował super tiebreak, a ˝aden z dwóch setów nie miał jednostronnego przebiegu. Jeden zakoƒczył si´ wynikiem 7:5, w drugim potrzebny był „zwykły” tiebreak.

38 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Jan Zieliƒski (na pierwszym planie) – podwójny mistrz w grze podwójnej

J´druszczak powtórzył tym samym rezultat sprzed roku, kiedy równie˝ triumfował w grze podwójnej. Wtedy wyst´pował razem z Wojciechem Lutkowskim. Dwa lata temu torunianin równie˝ nale˝ał do grona zawodników, którzy walczyli o tytuł w deblu, ale z Wrocławia wyjechał ze srebrem. Najlepsi debliÊci mi´dzy sobà podzielili te˝ dwa najcenniejsze medale w rozgrywkach miksta. Najbardziej zabójcza okazała si´ mieszanka doÊwiadczenia i młodoÊci, bo zwyci´˝yła para Brózda, Zieliƒski, która w finale pokonała Ig´ Odrzywołek i J´druszczaka. 18-letni Zieliƒski wyrasta na specjalist´ od gry w mikÊcie. Latem zeszłego roku w Nankinie wywalczył przecie˝ złoty medal igrzysk olimpijskich młodzie˝y w turnieju par mieszanych. Cztery lata temu po tytuły mistrzowskie si´gali Paula Kania i Jerzy Janowicz. Ich sylwetek przedstawiaç nie trzeba. Oboje sà obecnie pierwszoplanowymi postaciami polskiego tenisa (ona była najlepszà Polkà na Roland Garros, on jest naszym jedynym singlistà w turniejach wielkoszlemowych). Fr´ch i CiaÊ na razie nie mogà si´ z nimi równaç, ale nie o to chodzi. W czerwcu złoci medaliÊci z Gliwic zajmowali w Êwiatowych rankingach najwy˝sze miejsca w karierze. JeÊli nie zadowolà si´ sukcesami na krajowym podwórku, to ju˝ wkrótce mistrzostwa Polski mogà im kolidowaç z turniejami WTA i ATP. G

89. NARODOWE MISTRZOSTWA POLSKI GLIWICE, 13-20.06 åwierçfinały singla kobiet: Magdalena Fr´ch (AT A. Kobierski Łódê, 1) – Aleksandra Buczyƒska (Return Radom) 6:1, 6:2; Anastazja Szoszyna (AT A. Kerber Puszczykowo) – Joanna Dobrowolska (niezrzeszona) 6:4, 6:3; Paulina Czarnik (AZS Poznaƒ, WC) – El˝bieta Iwaniuk (AZS Poznaƒ, 4) 6:2, 6:0; Olga Brózda (AT A. Kerber Puszczykowo, WC) – Marcelina Podliƒska (TC Piekary Âl.) 7:5, 3:6, 6:1. Półfinały: Fr´ch –Szoszyna 6:4, 6:3; Brózda – Czarnik 6:4, 6:4. Finał: Fr´ch – Brózda 6:3, 6:3. åwierçfinały singla m´˝czyzn: Grzegorz Panfil (Górnik Bytom, 1) – Kamil Gajewski (SKT Sopot) 6:1, 6:7(6), 7:6(2); Marcin Gawron (Fakro N. Sàcz, 4) – Maciej Rajski (Sinnet Warszawa, 6) 6:3, 7:5; Paweł CiaÊ (Warszawianka, 5) – Paweł Zawisza (Match Point Âl´za, Q) 6:3, 6:1; Mikołaj J´druszczak (Start-Wisła Toruƒ, 2) – Piotr Łomacki (Mera Warszawa) 7:6(5), 4:6, 6:3. Półfinały: Panfil – Gawron 6:7(6), 6:4, 6:2; CiaÊ – J´druszczak 6:2, 7:5. Finał: CiaÊ – Panfil 6:3, 6:3. Finał debla kobiet: Magdalena Fr´ch, Katarzyna Kawa (AT A. Kobierski Łódê, AZS Poznaƒ, 1) – Agata Borgman, Paulina Czarnik (Górnik Bytom, AZS Poznaƒ, 2) 7:5, 6:4. Finał debla m´˝czyzn: Mikołaj J´druszczak, Jan Zieliƒski (Start-Wisła Toruƒ, Warszawianka, 3) – Marcin Gawron, Adam Majchrowicz (Fakro N. Sàcz, Centrum Bydgoszcz, 1) 5:7, 7:6(4), 10-3. Finał miksta: Olga Brózda, Jan Zieliƒski (AT A. Kerber Puszczykowo, Warszawianka, 4) – Iga Odrzywołek, Mikołaj J´druszczak (Górnik Bytom, Start-Wisła Toruƒ, 3) 7:6(6), 7:6(5).


39_Davis Cup plakat:Layout 1 15-08-14 17:01 Page 39


40-43_MP 12-21:Layout 1 15-08-14 00:21 Page 40

Mistrzostwa Polski

Maks KaÊnikowski

Pola Wygonowska

Wakacje mistrzów Na poczàtku lipca poznaliÊmy mistrzów Polski w a˝ czterech kategoriach wiekowych. W Poznaniu, Sopocie, Bytomiu i Szczecinie o złote medale walczyli młodzie˝owcy, juniorzy, kadeci i skrzaty. W wi´kszoÊci turniejów nie było niespodzianek – tytuły zdobywali albo najwy˝ej rozstawieni, albo doskonale znani zawodnicy. Tekst Maciej Pietrasik | Foto Agencja Pressaro i Maciej Kiełbowicz

ierwsi ruszyli do boju najmłodsi, czyli skrzaty. Mistrzostwa goÊciła szczeciƒska Akademia Tenisowa Promasters. Szczególnie w turnieju dziewczàt gospodarze mieli wiele powodów do radoÊci.

P

Liderzy nie zawiedli

W poczàtkowej fazie zawodów praktycznie nie było niespodzianek. Do çwierçfinałów awansowało bowiem siedem z oÊmiu rozstawionych tenisistek. WłaÊnie wtedy odpadła ta z najwy˝szym numerem, Karolina Bartusek, wygrywajàc z Rozalià Gruszczyƒskà (nr 5) tylko trzy gemy. Szczecinianie najbardziej kibicowali turniejowej „trójce”. Olga GołaÊ miała spore problemy w pierwszej rundzie, ale w kolejnych

40 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

MISTRZOSTWA POLSKI DO LAT 12 SZCZECIN, 29.06-05.07 Półfinały singla skrzatek: Olga GołaÊ (Promasters Szczecin, 3) – Rozalia Gruszczyƒska (KKKS Kraków, 5) 7:5, 5:7, 10-4; Pola Wygonowska (ST RP Sport Olsztyn, 2) – Ada Piestrzyƒska (Legia Warszawa, 4) 6:1, 6:3. Finał: Wygonowska – GołaÊ 3:6, 6:1, 10-4. Półfinały singla skrzatów: Maks KaÊnikowski (Legia Warszawa, 1) – Alan Bojarski (Legia Warszawa, 4) 6:3, 6:3; Marcel Kamrowski (SKT Sopot, 2) – Piotr Kusiewicz (KKKS Kraków, 3) 7:5, 6:2. Finał: KaÊnikowski – Kamrowski 6:3, 6:0. Finał debla skrzatek: Olga GołaÊ, Pola Wygonowska (Promasters Szczecin, ST RP Sport Olsztyn, 1) – Karolina Bartusek, Zuzanna Smejlis (Mostostal Zabrze, Promasters Szczecin, 2) 6:2, 6:4. Finał debla skrzatów: Maks KaÊnikowski, Aleksander Orlikowski (Legia Warszawa, MKT Łódê, 2) – Piotr Kusiewicz, Sebastian Sowa (KKKS Kraków, Legia Warszawa, 3) 6:0, 7:6(5).


40-43_MP 12-21:Layout 1 15-08-14 00:21 Page 41

trzech meczach wgrywała ju˝ du˝o pewniej i dzi´ki temu mogła walczyç o tytuł. Jej ostatnià rywalkà była Pola Wygonowska (nr 2), która w czterech meczach oddała zaledwie 10 gemów. W finale olsztynianka straciła jedynego seta, a w super tiebreaku od stanu 0-4 wygrała 10 kolejnych akcji i mogła si´ cieszyç z drugiego tytułu w Szczecinie. WczeÊniej wygrała bowiem debla, w parze z GołaÊ. WÊród chłopców równie˝ wszystko potoczyło si´ tak, jak mo˝na było si´ spodziewaç. W çwierçfinale znów był tylko jeden tenisista spoza rozstawionych, a w półfinałach znalazło si´ ju˝ czterech najwy˝ej notowanych zawodników. Maks KaÊnikowski pokonał w dwóch setach Alana Bojarskiego, a Marcel Kamrowski tak˝e nie oddał partii Piotrowi Kusiewiczowi. Finał był wi´c starciem dwóch najwy˝ej notowanych tenisistów w tej kategorii wiekowej i zakoƒczył si´ nadspodziewanie łatwym triumfem KaÊnikowskiego. Legionista tak˝e mógł Êwi´towaç podwójny tytuł – debla wygrał wspólnie z Aleksandrem Orlikowskim z MKT Łódê. Z Zielonej Góry do Bytomia

Mistrzostwa Polski kadetów, tradycyjnie rozgrywane jako cz´Êç Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzie˝y, odbyły si´ na kortach Górnika Bytom. W przeciwieƒstwie do rozgrywek skrzatów, tym razem w finałach

Tomasz Dudek

OGÓLNOPOLSKA OLIMPIADA MŁODZIE˚Y (MP DO LAT 16) BYTOM, 06-12.07 Półfinały singla kadetek: Marcelina Podliƒska (TC Piekary Âl., 6) – Paulina Bednarczyk (WTT Wejherowo, 8) 6:2, 6:4; Julia Oczachowska (Goplania Inowrocław, 4) – Wiktoria Rutkowska (AZS Poznaƒ, 7) 6:4, 2:6, 6:2. Finał: Podliƒska – Oczachowska 6:3, 6:0. Półfinały singla kadetów: Jakub Grzegorczyk (UKS Beskidy Ustroƒ, 6) – Michał Sikorski (MKT Łódê, 5) 6:1, 6:2; Tomasz Dudek (TKKF Falenica Warszawa, 3) – Daniel Michalski (Legia Warszawa, 2) 4:6, 6:3, 6:1. Finał: Dudek – Grzegorczyk 6:1, 6:2. Finał debla kadetek: Dominika Paczena, Marcelina Podliƒska (TC Piekary Âl., 2) – Karolina JaÊkiewicz, Izabela Kunat (MKS Szczawno Zdrój, KTA Wrocław, 1) 6:2, 6:3. Finał debla kadetów: Konrad Fryze, Marcin Skowroƒski (Return Radom, 1) – Tomasz Dudek, Daniel Michalski (TKKF Falenica Warszawa, Legia Warszawa, 2) 6:2, 6:0. Finał miksta: Wiktoria Rutkowska, Bartosz Łosiak (AZS Poznaƒ, 2) – Julia Oczachowska, Michał Skonieczny (Goplania Inowrocław, TK Toruƒ, 1) 6:2, 7:6(5).

singli pró˝no było szukaç najwy˝ej rozstawionych. W przypadku dziewczàt trudno mówiç jednak o niespodziance. Marcelina Podliƒska miała dopiero numer 6, ale to efekt rzadkich wyst´pów w rozgrywkach dla kadetów i juniorów. W tym roku ze znakomitej strony pokazała si´ w zawodowym turnieju ITF w Zielonej Górze, gdzie po przebrni´ciu eliminacji odpadła dopiero w çwierçfinale. W finale singla Podliƒska pokonała w dwóch setach Juli´ Oczachowskà. WczeÊniej zdobyła tak˝e złoty medal w turnieju

debla, w którym wyst´powała z Dominikà Paczenà. Srebrnym medalem musiały zadowoliç si´ najwy˝ej rozstawione Izabela Kunat i Karolina JaÊkiewicz. Liczby znakomicie pokazujà, ˝e dominacja Podliƒskiej w Bytomiu nie podlegała dyskusji – rozegrała tam osiem spotkaƒ i nie straciła w nich ani jednego seta. O ile wÊród dziewczàt mo˝na było oczekiwaç triumfu ni˝ej notowanej tenisistki, to niespodziankà były wyniki turnieju chłopców. Za takà z pewnoÊcià nale˝y bowiem uznaç odpadni´cie najwy˝ej rozstawionego Konrada Fryzego ju˝ w çwierçfi-

Marcelina Podliƒska

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

41

]


40-43_MP 12-21:Layout 1 15-08-14 00:21 Page 42

Mistrzostwa Polski

Kacper ˚uk

Daria Kuczer

]

nale. W meczu z Jakubem Grzegorczykiem faworyt nie ugrał nawet seta. W finale Grzegorczyk zmierzył si´ z rozstawionym z numerem 3 Tomaszem Dudkiem, który – po jednym z najciekawszych spotkaƒ całego turnieju – wyeliminował Daniela Michalskiego (nr 2). Pojedynek o złoty medal był bardzo jednostronny. Choç Dudkowi awans do finału przyszedł trudniej, to oddał rywalowi jedynie trzy gemy. Tym samym powetował sobie dotkliwà pora˝k´ w finale debla (w parze z Michalskim) z Fryzem i Marcinem Skowroƒskim. W turnieju miksta wyst´powali w wi´kszoÊci ci, których pró˝no szukaç w finałach pozostałych turniejów. Tytuł zdobyli Wiktoria Rutkowska i Bartosz Łosiak, którzy w decydujàcym meczu pokonali Juli´ Oczachowskà i Michała Skoniecznego. Ukrainka mistrzynià Polski

W tym samym czasie odbywały si´ mistrzostwa Polski do lat 21 lat. Ze znacznie starszymi kole˝ankami znakomicie poradziła sobie Anastazja Szoszyna. Zawodniczka Akademii Tenisowej Angelique Kerber w Puszczykowie jest Ukrainkà, ale gra z polskà licencjà. W Poznaniu zwyci´˝yła w iÊcie mistrzowskim stylu. W czterech meczach singlowych

42 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

przegrała bowiem tylko osiem gemów, w finale pokonujàc 6:0, 6:1 El˝biet´ Iwaniuk. W deblu ju˝ nie grała, a tytuł trafił do Igi Odrzywołek i Patrycji Polaƒskiej. O ile rozgrywki kobiet nie cieszyły si´ du˝à popularnoÊcià – nie udało si´ zebraç nawet 32 tenisistek – to turniej m´˝czyzn trzeba było rozpisaç na 64 osoby. Najwy˝ej rozstawiony Karol Drzewiecki odpadł w çwierçfinale, w trzech setach ulegajàc Phillipowi Greskowi. Ten w półfinale prze-

grał z Adrianem Andrzejczukiem, a w drugiej połówce drabinki od zwyci´stwa do zwyci´stwa kroczył rozstawiony z numerem 2 Piotr Łomacki. To właÊnie on okazał si´ jednym z trzech podwójnych złotych medalistów mistrzostw. W półfinale singla ograł Szymona Walkowa, w finale nie dał szans Andrzejczukowi, a razem z Kamilem Gajewskim triumfował tak˝e w deblu. We wszystkich spotkaniach Łomacki przegrał tylko jednego seta (w

MISTRZOSTWA POLSKI DO LAT 18 SOPOT, 07-12.07 Półfinały singla juniorek: Wiktoria Kulik (AZS Poznaƒ, 1) – Oliwia Szymczuch (SK Kryspinów, 4) 1:6, 6:1, 6:2; Daria Kuczer (Promasters Szczecin, 2) – Dorota Szczygielska (SKT Sopot) 6:1, 6:2. Finał: Kuczer – Kulik 7:6(4), 6:2. Półfinały singla juniorów: Kacper ˚uk (Legia Warszawa, 1) – Mieszko KwaÊniewski (AZS Poznaƒ) 6:0, 6:1; Piotr Matuszewski (AZS Poznaƒ, 2) – Karol Krawczyƒski (Górnik Bytom) 7:5, 6:3. Finał: ˚uk – P. Matuszewski 6:1, 6:1. Finał debla juniorek: Daria Kuczer, Wiktoria Kulik (Promasters Szczecin, AZS Poznaƒ, 1) – Sonia Grzywocz, Patrycja MaÊlanka (Górnik Bytom, Mostostal Zabrze) 4:6, 6:1, 10-8. Finał debla juniorów: Piotr Matuszewski, Kacper ˚uk (AZS Poznaƒ, Legia Warszawa, 1) – Patryk Królik, Mateusz Smolicki (DeSki Warszawa, Warszawianka, 2) 6:2, 6:4. Finał miksta: Constanze Stepan, Patryk Królik (Orzeł Warszawa, DeSki Warszawa) – Alicja Sierzputowska, Kacper ˚uk (Legia Warszawa, 4) 6:4, 4:6, 10-7.


40-43_MP 12-21:Layout 1 15-08-14 00:21 Page 43

Piotr Łomacki

półfinale debla). Po dwa złote medale zdobyli tak˝e Gajewski i Odrzywołek, którzy do zwyci´stwa w deblu dorzucili wygranà w mikÊcie. Ranking nie kłamie

Mistrzostwa Polski juniorów zostały rozegrane w Sopocie. Mo˝na uznaç je za spektakl dwojga aktorów, i to tych najwy˝ej rozstawionych. W wypadku dziewczàt losy rywalizacji rozstrzygn´ły mi´dzy sobà

Anastazja Szoszyna

Wiktoria Kulik i Daria Kuczer. Pierwsza z nich miała co prawda kłopoty w półfinale, kiedy gładko przegrała pierwszego seta z Oliwià Szymczuch, lecz kolejne dwie partie wygrała ju˝ pewnie. W meczu o złoto nie potrafiła jednak ograç Kuczer, która jedynie w pierwszym secie straciła wi´cej ni˝ dwa gemy. WczeÊniej obie zwyci´˝yły w deblu po zaci´tym finale z Sonià Grzywacz i Patrycjà MaÊlankà. Zgodnie z przewidywaniami potoczył si´

MISTRZOSTWA POLSKI DO LAT 21 POZNA¡, 06-10.07 Półfinały singla kobiet: El˝bieta Iwaniuk (AZS Poznaƒ, 3) – Marta Kowalska (Grzegórzecki Kraków, 1) 6:4, 7:6(5); Anastazja Szoszyna (AT A. Kerber Puszczykowo, 4) – Aleksandra Buczyƒska (Return Radom, 7) 6:2, 6:0. Finał: Szoszyna – Iwaniuk 6:0, 6:1. Półfinały singla m´˝czyzn: Adrian Andrzejczuk (AZS Poznaƒ, 6) – Phillip Gresk (Warszawianka, 9) 6:4, 6:3; Piotr Łomacki (Mera Warszawa, 2) – Szymon Walków (Redeco Wrocław, 4) 6:2, 6:2. Finał: Łomacki – Andrzejczuk 6:4, 6:1. Finał debla kobiet: Iga Odrzywołek, Patrycja Polaƒska (Górnik Bytom, SK Kryspinów, 2) – Agata Borgman, Paulina Czarnik (Górnik Bytom, AZS Poznaƒ, 1) 6:4, 3:6, 10-5. Finał debla m´˝czyzn: Kamil Gajewski, Piotr Łomacki (SKT Sopot, Mera Warszawa, 2) – Adrian Andrzejczuk, Phillip Gresk (AZS Poznaƒ, Warszawianka) 6:3, 6:3. Finał miksta: Iga Odrzywołek, Kamil Gajewski (Górnik Bytom, SKT Sopot, 3) – Aleksandra Buczyƒska, Phillip Gresk (Return Radom, Warszawianka) 6:2, 6:3.

tak˝e turniej chłopców, wÊród których za faworytów uwa˝ani byli najwy˝ej rozstawieni Kacper ˚uk i Piotr Matuszewski. W drodze do finału obaj pewnie odprawiali kolejnych rywali, a w meczu o złoto ˚uk wygrał 6:1, 6:1. – Jestem w miar´ zadowolony z wyników, ale mam niedosyt. Debla zgodnie z planem wygrałem, a w singlu mój przeciwnik (i zarazem partner deblowy) grał bardzo dobrze i trudno było mi cokolwiek zrobiç. Czasem grałem dobre piłki, ale on grał jeszcze lepiej w tych momentach i wynik jest, jaki jest – powiedział po meczu Matuszewski. W deblu nie stracili seta, w finale pokonujàc w finale Patryka Królika i Mateusza Smolickiego. ˚uk był bliski potrójnego triumfu, jednak w finale miksta razem z Alicjà Sierzputowskà przegrał z Królikiem i Niemkà Constanze Stepan. ˚uk kontynuuje tym samym znakomity sezon – dopiero w tym roku rozpoczàł juniorskie starty, a wygrał ju˝ cztery turnieje ITF Juniors, dzi´ki czemu znajduje si´ na poczàtku drugiej setki Êwiatowego rankingu. Teraz w pełni zasłu˝enie zdobył tytuł najlepszego juniora w kraju i ju˝ niedługo zostanie zapewne kolejnym Polakiem, który wystàpi w juniorskich turniejach Wielkiego Szlema. G

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

43


44-46_SOBOTA:Layout 1 15-08-14 00:22 Page 44

Tenis w Polsce

MłodoÊç

musi poczekaç Petra Cetkovska nie ma nic przeciwko podnoszeniu puli nagród turnieju w Sobocie

Petra Cetkovska wygrała turniej ITF w Sobocie. Kluczem do sukcesu okazało si´ doÊwiadczenie, bo w finale Czeszka pokonała młodà, rewelacyjnie grajàcà Jelen´ Ostapenko. Jedyne Polki – Katarzyna Piter i Magdalena Fr´ch – odpadły ju˝ w pierwszej rundzie. Na ich usprawiedliwienie – bardzo trudne losowanie. Tekst Antoni Cichy, Sobota Foto Maciej Kiełbowicz urniej Powiat Poznaƒski Open zorganizowano po raz drugi. W porównaniu z zeszłym rokiem troch´ si´ zmieniło. Przede wszystkim pula nagród – z 50 tysi´cy do 75 tysi´cy dolarów. Zwyci´˝czyni zainkasowała nie tylko wi´kszà sum´, ale i wi´cej punktów rankingowych. Z tych zmian na pewno cieszyła si´ Cetkovska. To ona zdobyła 115 punktów i 11 400 USD. Tytuł wywalczony w Sobocie pozwolił jej równie˝ wróciç do drugiej setki rankingu. To i tak daleko od jej ˝yciowego rezultatu, czyli 25. miejsca, które zajmowała w 2012 roku. W finale doÊwiadczenie 30-letniej Czeszki starło si´ z polotem 18-letniej Jeleny Ostapenko, która w półfinale pokonała

T

44 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015


44-46_SOBOTA:Layout 1 15-08-14 00:22 Page 45

Rzucona na gł´bokà wod´, poradziła sobie Êwietnie, bo w pierwszej rundzie wyeliminowała Carl´ Suarez-Navarro. To przyszłoÊç kobiecego tenisa. – Wcià˝ przechodz´ drog´ od ITF do WTA. Potrzeba mi jeszcze troch´ pewnoÊci siebie – tłumaczy. Na drugim biegunie kariery jest Vaidiszova, której z miejsca przyznano „dzikà kart´” i okrzykni´to gwiazdà turnieju, gdy tylko wyraziła ch´ç gry w turnieju. Niestety 26-latka nie przypomina ju˝ tenisistki reklamowanej jako dwukrotna półfinalistka turniejów wielkoszlemowych i niegdyÊ siódma rakieta Êwiata. W Sobocie doczłapała si´ do çwierçfinału, bo – z całym szacunkiem – trudno o inne okreÊlenie jej poczynaƒ. Było blisko

Jelena Ostapenko pewnym krokiem przechodzi z ITF do WTA

wy˝ej rozstawionà Kiki Bertens. Do połowy drugiego seta wydawało si´, ˝e górà b´dzie młodoÊç. Łotyszka wygrała pierwszà parti´, a w drugiej dwukrotnie miała przewag´ przełamania. Nie zrobiła u˝ytku z tej zaliczki, tracàc 10 z kolejnych 13 gemów. Cetkovska w dwóch najwa˝niejszych meczach turnieju, czyli półfinale i finale, była ju˝ jednà nogà za burtà. Nie tylko Ostapenko znajdowała si´ w dogodnym poło˝eniu i tego nie wykorzystała. Dzieƒ wczeÊniej podobnà przewag´ roztrwoniła Martina Borecka, która wczeÊniej wyeliminowała turniejowà „jedynk´” Sesil Karatanczewà i słynnà rodaczk´ Nicole Vaidiszovà. Długa droga

Mimo ˝e Ostapenko w finale zagrała „najgorszy mecz w turnieju, a mo˝e i sezonie”, jak sama stwierdziła niepocieszona, jej postawa zasługiwała na uwag´. JeÊli o którejÊ z uczestniczek PPO jeszcze usłyszymy w kontekÊcie walki o tytuły WTA, to z całà pewnoÊcià o niej. Udowodniła,

˝e ma papiery na granie. MłodoÊci brakuje jednak stabilnoÊci i stàd pora˝ka z Cetkovskà. Ostapenko w Sobocie zrobiła krok w kierunku realizacji planu na ten rok. – Chc´ go zakoƒczyç w czołowej setce – mówi triumfatorka ubiegłorocznego Wimbledonu. W tym sezonie te˝ grała na kortach All England Clubu, ale ju˝ nie z juniorkami.

Do grona przegranych trzeba zaliczyç tak˝e Polki, a przede wszystkim fakt, ˝e wystàpiły tylko dwie. Katarzyna Piter trafiła na najwy˝ej rozstawionà Karantaczewà, a Magdalena Fr´ch, która jako jedyna (!) z naszych dostała „dzikà kart´” do turnieju głównego (nagroda za MP w Gliwicach), zmierzyła si´ z Rominà Oprandi. Na przekór przewidywaniom, jeszcze juniorka z Łodzi omal nie wyeliminowała 29-letniej Szwajcarki. Kluczowe okazało si´ doÊwiadczenie, a właÊciwie jego brak. Po wygraniu pierwszego seta Polka była cieniem samej siebie. Przebudziła si´ dopiero w decydujàcej partii przy stanie 0:4. Zdobyła dwa przełamania powrotne, a potem obroniła jeszcze meczbola. Zwyci´stwo było blisko, bo w tiebreaku Fr´ch prowadziła 4-2, jednak Oprandi w koƒcówce wykazała si´ wi´kszym opanowaniem i zdobyła pi´ç punktów z rz´du.

POWIAT POZNA¡SKI OPEN ITF WOMEN’S CIRCUIT, 75 000 DOLARÓW SOBOTA, 27.07 – 02.08 I runda singla: Sesil Karatanczewa (Bułgaria, 1) – Katarzyna Piter Polska) 6:2, 7:5; Romina Oprandi (Szwajcaria, 7) – Magdalena Fr´ch (Polska, WC) 6:7(6), 6:2, 7:6(4). åwierçfinały: Martina Borecka (Czechy, Q) – Nicole Vaidiszova (Czechy, WC) 1:6, 7:6(1), 6:1; Petra Cetkovska (Czechy) – Richel Hogenkamp (Holandia, 3) 6:4, 1:6, 6:2; Jelena Ostapenko (Łotwa, 4) – Ons Jabeur (Tunezja, 6) 6:3, 6:4; Kiki Bertens (Holandia, 2) – Barbora Krejczikova (Czechy, 8) 3:6, 6:1, 6:1. Półfinały: Cetkovska – Borecka 3:6, 7:6(6), 6:2; Ostapenko – Bertens 6:3, 2:6, 6:3. Finał: Cetkovska – Ostapenko 3:6, 7:5, 6:2. Finał debla: Kiki Bertens, Richel Hogenkamp (Holandia, 4) – Cornelia Lister, Jelena Ostapenko (Szwecja, Łotwa) 7:6(2), 6:4.

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

45

]


44-46_SOBOTA:Layout 1 15-08-14 00:22 Page 46

Tenis w Polsce ]

Piter takiej szansy na wygranà nie miała, co nie znaczy, ˝e zaprezentowała si´ êle. Wr´cz przeciwnie. O ile w pierwszym secie jej si´ nie wiodło, o tyle w drugim walczyła z Karatanczewà jak równa z równà. Bułgarka miała ju˝ piłk´ na 4:0, ale Polka wrzuciła wy˝szy bieg i obj´ła prowadzenie 4:3. Wi´kszoÊç punktów zdobywała po długich wymianach. Niestety, dała si´ przełamaç na 5:6 w najbardziej bolesny sposób, bo po podwójnym bł´dzie serwisowym. „Breaka” powrotnego ju˝ nie było. Polkom nie powiodło si´ tak˝e w deblu, który zasłu˝enie wygrały Kiki Bertens i Richel Hogenkamp. Holenderki w çwierçfinale pokonały grajàce z „dzikà kartà” Aleksandr´ Buczyƒskà i Dorot´ Szczygielskà. Na tym samym etapie rozgrywek odpadły Piter w parze z Barborà Krejczikovà oraz Agata Baraƒska z Natalie Suk. Strach wró˝yç

Organizatorzy ju˝ zapowiedzieli, ˝e w przyszłym turniej w Sobocie b´dzie miał przynajmniej takà samà pul´ nagród. Ta na pewno skusi zagraniczne zawodniczki z ciekawà metrykà. Warto, by jednak wzrosła liczba grajàcych Polek. Przed rokiem były ich trzy, teraz dwie, a za rok... G

Katarzyna Piter nie mogła wylosowaç gorzej

46 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Tylko trzy piłki dzieliły Magdalen´ Fr´ch od drugiej rundy

Rutyna kosztuje Z Magdalenà Fr´ch rozmawia Antoni Cichy W rankingu WTA awansowała pani ju˝ do czwartej setki i utrzymuje dobrà tendencj´. Kolejny krok? – Wa˝ne, ˝eby si´ nie cofaç. Wzi´łam ostatnio udział w juniorskich mistrzostwach Europy, a teraz mam nadziej´ zagraç w juniorskim US Open. Taki jest plan. Trzeba iÊç do przodu krok po kroku. Trudno piàç si´ w rankingu WTA? Wielu turniejów w Polsce, do których mogłaby pani dostaç „dzikà kart´”, nie ma... – Bardzo trudno! Trzeba jeêdziç po Êwiecie i cały czas zdobywaç punkty, bo przeciwniczki nie Êpià. Sà tysiàce dziewczyn, które chcà si´ znaleêç w czołowej setce. Na szcz´Êcie w Polsce mamy coraz wi´cej turniejów. Bardzo si´ ciesz´, ˝e znajdujà si´ na to pieniàdze. A sponsorzy? Mo˝na liczyç na jakieÊ wsparcie? – Na razie ich nie ma. W Polsce to nie takie łatwe. Kto panià w takim razie wspiera finansowo? – Cz´Êç Êrodków uzyskuj´ z wygranych. Wspiera mnie te˝ Ministerstwo Sportu i Turystyki – wystarcza na dwa, trzy turnieje w roku Czasem dostan´ coÊ od PZT. Próbuj´ jakoÊ składaç pieniàdze, ale nie staç mnie na wyjazd na ka˝dy turniej. W którymÊ momencie mo˝e tych Êrodków zabraknàç. Spotykała si´ ju˝ pani z tenisistkami z czołowej „100”, miała nawet okazj´ zagraç z zawodniczkà z czwartej „10”. Czy ta ró˝nica nie jest a˝ tak ogromna? – MyÊl´, ˝e najwi´kszà ró˝nic´ robi rutyna. Zawodniczki z drugiej czy trzeciej setki majà podobne umiej´tnoÊci, ale na korcie wychodzi doÊwiadczenie w wybieraniu rozwiàzaƒ, budowaniu punktów, przygotowaniu psychicznym czy fizycznym. A czego pani brakuje, ˝eby dorównaç tym zawodniczkom? – WłaÊnie doÊwiadczenia. Jakie sà pani słabe i mocne strony na korcie? – Oj, tego to nie mog´ zdradzaç, zwłaszcza słabych! (Êmiech) MyÊl´, ˝e to zale˝y od dnia. Sprawia pani na korcie wra˝enie bardzo opanowanej osoby. – Staram si´, ale to naprawd´ bardzo trudne. Jak wszystkim zdarzajà mi si´ wybuchy złoÊci, zwłaszcza na treningach bywa ró˝nie. To jest kontrolowane czy po prostu taka pani natura? – W czasie meczu wol´ do wszystkiego podchodziç spokojnie, bo wiem, ˝e jeÊli nawet na siebie pokrzycz´, to i tak nic mi to nie da. Chocia˝ czasem dobrze wyrzuciç z siebie złoÊç. Zdaj´ sobie spraw´, ˝e na pewnym poziomie to jednak nie przystoi.


47_PEKAO OPEN plakat:Layout 1 15-08-14 16:09 Page 47


48-49_BELLA Cup:Layout 1 15-08-14 00:23 Page 48

Tenis w Polsce Katharina Lehnert i Magdalena Fr´ch – ulubiona para deblowa toruƒskich kibiców

Barykada

w drugiej rundzie Kto wie, mo˝e tutaj karier´ rozpocznie nast´pczyni Agnieszki Radwaƒskiej? – zastanawiał si´ przed Bella Cup Wojciech Batorski, dyrektor sportowy Polskiego Zwiàzku Tenisowego. Po turnieju pewne jest jedno: droga do tego bardzo daleka. Polki przegrywały, bo raz korty były za suche, raz brakowało koncentracji, a kiedy indziej po głowie krà˝yły ró˝ne złe myÊli. Tekst Paweł Rzekanowski, Toruƒ | Foto Bella Cup ajbardziej liczono na rozstawionà z numerem 2 Katarzyn´ Piter (191 WTA). W pierwszej rundzie Polka pokonała kwalifikantk´, Katharin´ Lehnert, ale po łatwym zwyci´stwie w pierwszym secie wyraênie si´ rozluêniła. – Troch´ przysn´łam w drugim. Ona te˝ potrafi graç, szczególnie na jednym, „płaskim” tempie. Wygrałam, jak to mam w zwyczaju, charakterem. Walczyłam do koƒca. Takie mecze dajà póêniej pewnoÊç siebie i czasami decydujà w nast´pnych rundach o najwa˝niejszych piłkach. Pierwsza runda jest zawsze najtrudniejsza – mówiła Piter po pokonaniu Lehnert.

N

48 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Nie miała racji... Druga runda okazała si´ jeszcze trudniejsza i pokazała, jak mylne jest zakładanie czegokolwiek na podstawie rankingów. Piter zaskakujàco przegrała z Melanie Klaffner. Austriaczka, b´dàca w piàtej setce listy WTA, przebiła si´ do turnieju głównego z kwalifikacji i bez wi´kszych problemów pokonała Polk´. Upał, koncentracja, nadgarstek

Dla gospodyƒ druga runda była jak bariera nie do przeskoczenia. Przebijajàca si´ do turnieju głównego z eliminacji Magdalena Fr´ch (395 WTA) w nieco ponad godzin´ uległa póêniejszej finalistce, Giulii Gatto-

Monticone. Ju˝ po meczu przyznała, ˝e ma problemy z grà w takim upale, jaki panował w pierwszym tygodniu lipca w Toruniu. – Włoszka lepiej dostosowała si´ do warunków panujàcych na zewnàtrz – tłumaczyła póêniej ju˝ w klimatyzowanej sali konferencyjnej Startu-Wisły Toruƒ. Zwracała te˝ uwag´ na to, i˝ kort był bardziej suchy, ni˝ mo˝na było si´ spodziewaç. – Przeszkadzało to mojej grze. Niestety, jak nogi nie pracujà, to wysiada wszystko. Koncentracja te˝. Nie miałam nic do powiedzenia. Nienawidz´ przegrywaç, ale wiem, ˝e w tym spotkaniu nie zrobiłam


48-49_BELLA Cup:Layout 1 15-08-14 00:23 Page 49

wszystkiego, co mogłam – skomentowała Fr´ch. Na tym samym etapie, ale w lepszym stylu, odpadła Zuzanna Maciejewska (917 WTA). 20-letnia reprezentantka miejscowego klubu imponowała ambicjà, była zaskakujàco dobrze przygotowana na starcia z bardziej doÊwiadczonymi rywalkami, ale przegrała pojedynek z własnym nadgarstkiem i rozstawionà z numerem 4 Terezà Martincovà. Mecz był wyrównany, w drugim secie 3:3, lecz Polka musiała skreczowaç. – W poprzednich tygodniach grałam w Egipcie i tam te˝ kreczowałam. ZrobiliÊmy badania i okazało si´, ˝e sprawa jest powa˝niejsza: jakaÊ rysa na nadgarstku. Pojawił si´ te˝ obrz´k wokół Êci´gien. Wychodzàc na kort, zdawałam sobie spraw´ z tego, ˝e mog´ go nie dokoƒczyç. Chciałam powalczyç, ale przeciwniczka nie dawała mi zbyt wielu prezentów. Walczyła o ka˝dà piłk´. Wiedziałam, ˝e nie b´dzie krótkich wymian i strzałów, bo tak si´ ju˝ nie da. Były długie wymiany. Szczególnie mocno nadgarstek bolał mnie przy serwisie. Jeszcze wczeÊniej z Bella Cup po˝egnały si´ Olga Brózda, pokonana w pierwszej rundzie przez Fr´ch, oraz Paulina Czarnik, która w meczu przeciwko Martincovej wywalczyła ledwie dwa gemy. Z kolei po pojedynku z Maciejewskà odpadła Agata Borgman. – Nie grało mi si´ dobrze, byłam pod du˝à presjà. Nie miałam luênej głowy, za du˝o myÊlałam na korcie. Przed meczem dostałam zbyt wiele negatywnych sygnałów i to miało kluczowe znaczenie – tłumaczyła pora˝k´ Brózda. Ranking zobowiàzuje

Problemów nie miały tenisistki zagraniczne. Zwyci´stwo Kristiny Kuczovej niespodziankà w Toruniu nie było. Małe problemy Słowaczka miała tylko w pierwszym meczu, kiedy m´czyła si´ z Gruzinkà Sofià Kwacbajà. Póêniej grała tak, aby pokazaç, ˝e 118. pozycja w rankingu WTA zobowiàzuje jà do wy˝szej tenisowej jakoÊci. Gdy serwowała, to tak, jakby chciała urwaç r´ce rywalkom i zadziwiała przy tym precyzjà. Kto liczył, ˝e tego bardzo mocnego tempa Kuczova w koƒcu nie utrzyma, pomylił si´. W finale, rozgrywanym w niemal 36stopniowym skwarze, przeniesionym z godziny 12 na 10, Słowaczka fizycznie

ciàgle była bardzo mocna. Grała tak, jakby cieƒ z rozstawionych nad trybunami parasoli padał tylko na nià, a na rywalk´ ju˝ nie... Starcie Kuczovej z Gatto-Monticone było jednym z najciekawszych meczów Bella Cup w ostatnich latach. 28-letnia Włoszka zacz´ła sensacyjnie: mimo problemów z serwisem wygrała pierwszego seta. Wydawało si´ wtedy, ˝e mo˝e dojÊç do sporej niespodzianki. Turniejowe „jedynki” przegrywały w tej imprezie doÊç cz´sto, ale nie w finałach i nie przy takiej ró˝nicy miejsc rankingowych. Kuczova szybko pokazała atuty, których brakowało Polkom. Nie była tenisistkà jednowymiarowà, ograniczajàcà si´ do konkretnej broni na korcie. Starała si´ graç w sposób urozmaicony i nieprzewidywalny. Doskonale odgadywała plany Włoszki i narzuciła jej własne warunki wymiany. Raz za razem bardzo szybko spychała przeciwniczk´ pod lini´ koƒcowà. Toczyła z nià prawdziwy bój na wyczerpanie i cierpliwoÊç, by od czasu do czasu skróciç wymian´, posłaç piłk´ bli˝ej siatki i zmusiç Gatto-Monticone do nagłego sprintu. Tego Włoszka nie wytrzymała, a pomysłu na przej´cie inicjatywy nie miała. Im bli˝ej było koƒca, tym cz´Êciej Włoszka oddychała w przerwach niczym w saunie, a odpoczywała opierajàc si´ o ogrodzenie. DoÊç szybko zauwa˝yła, ˝e przy słabym serwisie nie jest ju˝ w stanie walczyç ze Słowaczkà na ˝adnym froncie drugiego seta – zdobyła Kristina Kuczova

w nim ledwie gema i wyraênie skoncentrowała si´ na trzecim. Ten był ju˝ serià podwójnych bł´dów serwisowych, pomyłek, złoÊci, zdziwienia własnymi decyzjami... Lepiej w klimacie tenisowego chaosu czuła si´ Kuczova. Triumf w Bella Cup był jej dziewiàtym w karierze w turniejach ITF Women’s Circuit. Mi´dzynarodówka deblowa

Niespodzianki – patrzàc na wyniki pod kàtem rozstawienia zawodniczek – nie było równie˝ w grze podwójnej. Choç Fr´ch i mieszkajàca w Niemczech Lehnert mogły liczyç na wsparcie widzów rozkochanych w pi´knej Filipince, Ekaterine Gorgodze i Sofia Szapatawa dała popis współpracy na korcie. Âwietne zrozumienie, kontrola wydarzeƒ, tenisowe wsz´dobylstwo – wszystko to przyniosło im zwyci´stwo. W tym sezonie Gruzinki wygrały ju˝ turniej tej samej rangi we Włoszech. W półfinale Gorgodze i Szapatawa wyeliminowały duet Weronika Domagała i Karolina Włodarczak. Polsko-australijska para szła przez Bella Cup jak burza, choç na poczàtku nie spodziewano si´, i˝ dotrze a˝ tak daleko. Półfinał był dla nich pierwszym meczem na korcie centralnym. Do zwyci´stwa zabrakło niewiele, super tiebreak zakoƒczył si´ wynikiem 15-13 dla Gruzinek, które póêniej nie szcz´dziły komplementów przeciwniczkom. – To, ˝e znamy si´ zazwyczaj lepiej ni˝ rywalki, na pewno jest naszym najwa˝niejszym atutem. W singlu mo˝na liczyç tylko na siebie. W deblu w gr´ wchodzà umiej´tnoÊci nie tylko typowo tenisowe, ale właÊnie umiej´tnoÊç współpracy – podsumowała Szapatawa. G

BELLA CUP ITF WOMEN’S CIRCUIT, 25 000 DOLARÓW TORU¡, 29.06–05.07 I runda singla: Tereza Martincova (Czechy, 4) – Paulina Czarnik (Polska, WC) 6:1, 6:1; Zuzanna Maciejewska (Polska, WC) – Agata Borgman (Polska, WC) 6:2, 6:2; Magdalena Fr´ch (Polska, Q) – Olga Brózda (Polska, WC) 6:2, 6:4; Katarzyna Piter (Polska, 2) – Katharina Lehnert (Filipiny, Q) 6:0, 2:6, 7:5. II runda: Martincova – Maciejewska 7:6(3), 3:3 krecz; Giulia Gatto-Monticone (Włochy, 6) – Fr´ch 6:3, 6:1; Melanie Klaffner (Austria, Q) – Piter 6:3, 6:3. åwierçfinały: Kristina Kuczova (Słowacja, 1) – Ekaterine Gorgodze (Gruzja) 6:3, 6:1; Tereza Malikova (Czechy, Q) – Martincova 6:2, 1:0 krecz; Dia Ewtimowa (Bułgaria) – Sofia Szapatawa (Gruzja, 7) 7:5, 7:5; Gatto-Monticone – Klaffner 7:6(3), 6:1. Półfinały: Kuczova – Malikova 6:0, 6:3; Gatto-Monticone – Ewtimowa 6:3, 6:1. Finał: Kuczova – Gatto-Monticone 4:6, 6:1, 6:4. Finał debla: Ekaterine Gorgodze, Sofia Szapatawa (Gruzja, 1) – Magdalena Fr´ch, Katharina Lehnert (Polska, Filipiny) 6:4, 6:4.

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

49


50-51_POZNAN:Layout 1 15-08-14 00:25 Page 50

Tenis w Polsce

Ostatni punkt programu – Pablo Carreno-Busta (z lewej) pokonał Radu Albota

Okno na Êwiat Challenger Poznaƒ Open 2015 na kortach Parku Tenisowego Olimpia wygrał najwy˝ej rozstawiony, Hiszpan Pablo Carreno-Busta, który w pojedynku o tytuł pokonał Mołdawianina Radu Albota. – Turniej zasłu˝ył na taki finał. Stał na bardzo wysokim, Êwiatowym poziomie – ocenił po meczu Wojciech Fibak. Tekst Sławomir Lechna („Nasz Głos Poznaƒski”), Poznaƒ Foto Maciej Kiełbowicz arreno-Busta pokazał w Poznaniu, ˝e jest znakomitym zawodnikiem. Czy jednak staç go na powtórzenie sukcesu ubiegłorocznego triumfatora tej imprezy, Davida Goffina? Po roku Belg awansował a˝ na 15. pozycj´ w rankingu ATP. Hiszpan przyjechał do Poznania jako 67. rakieta Êwiata. Którà b´dzie latem

C

50 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

2016 roku? – Uwa˝am, ˝e ma szans´ awansowaç w okolice dwudziestego-trzydziestego miejsca – stwierdził Fibak. – To zwyci´stwo jest dla mnie szczególne, bo w poprzednim turnieju, w jakim grałem w Poznaniu, przed dwoma laty, odpadłem w półfinale, a tym razem udało mi si´ zwyci´˝yç – powiedział Hiszpan.

Goràczka w upale

Naszych kibiców najbardziej cieszy zwyci´stwo Polaka w grze podwójnej. Rozstawieni z numerem 1 Mateusz Kowalczyk i Rosjanin Michaił Jełgin w finale pokonali Julio Peralt´ i Matta Seebergera. W półfinale Chilijczyk i Amerykanin okazali si´ lepsi od niespełna 18-letniego Michała Dembka i o rok starszego Viktora Kostina (6:2, 7:6), którzy sprawili ogromnà niespodziank´. Co ciekawe, Niemiec przyciàgnàł na trybuny sporà grup´ kibiców. Okazało si´ bowiem, ˝e jego mama pochodzi z Poznania i nadal mieszkajà tu dziadkowie i wielu znajomych. – Mieszkamy w Hanowerze, ale przyje˝d˝amy do Poznania dwa, trzy razy w roku – powiedział po polsku Kostin. W eliminacjach zagrało 13 Polaków. Do trzeciej, decydujàcej rundy dotarł tylko Adrian Andrzejczuk, który nie dał ju˝ rady Białorusinowi Maksimowi Dubarence. W turnieju głównym zagrało czterech Polaków – Michał Dembek, Hubert Hurkacz i Andrzej KapaÊ z „dzikimi kartami”, a jedynie Grzegorz Panfil dzi´ki rankingowi. Dembek zmierzył si´ z Jasonem Kublerem.


50-51_POZNAN:Layout 1 15-08-14 00:25 Page 51

Michał Dembek zasłu˝ył na kilka zdaƒ pochwały

Zdaniem Fibaka obie „dzikie karty” dla naszych juniorów zostały przyznane słusznie. Dzi´ki temu mieli okazj´ zdobyç cenne doÊwiadczenie i zetknàç si´ z innym tenisem. KapaÊ gładko przegrał z Japoƒczykiem Taro Danielem. – Wynik nie pozostawia złudzeƒ i odzwierciedla to, co działo si´ na korcie. Bardzo trudno mi si´ grało, przez cały mecz padał deszcz. Nie doÊç, ˝e rywal specjalizuje si´ w grze na nawierzchni ziemnej, to jeszcze te opady sprawiły, i˝ kort był bardzo wolny. Trudno było mi w tych warunkach wykorzystaç moje atuty. Panfil w pierwszej rundzie uległ póêniejszemu zwyci´zcy turnieju. – Nie ma co narzekaç na losowanie, trzeba wygrywaç tak˝e z najwy˝ej rozstawionymi – powiedział. – Wynik nie odzwierciedla gry, która nawet w drugim secie była zaci´ta. Carreno-Busta jednak praktycznie nie popełniał ˝adnych bł´dów, nie pozwolił mi na mojà gr´. Powody do zadowolenia

DoÊç pewnie wygrał pierwszego seta, drugiego przegrał do zera, zaÊ w trzecim przy stanie 4:3 Australijczyk przełamał podanie Polaka, a potem, mimo kłopotów, utrzymał przewag´. – ˚al tego przełamania, gdy nie trafiłem czterech pierwszych serwisów z rz´du – mówił Dembek. – Jestem zły na siebie szczególnie za drugiego seta. Nie byłem skoncentrowany, dlatego êle w niego wszedłem. Rywal te˝ zaczàł graç znacznie szybciej i wiedziałem, ˝e b´dzie trudno to odrobiç. Wolałem oszcz´dzaç siły na trzeciego seta, bo nie czuj´ si´ najlepiej. Jeszcze w niedziel´ miałem 38 stopni goràczki i dzisiaj momentami brakowało mi sił. Mogło to mieç jakiÊ wpływ na pora˝k´. Pozostaje rozgoryczenie...

– W tym chłopaku jest du˝y potencjał – mówił Fibak o Dembku. – Powinien szybciej wygraç pierwszego seta, który kosztował go du˝o sił. W trzecim było jeszcze kilka szans. Szkoda... Michał musi poprawiç poruszanie si´ po korcie. Czeka go jeszcze ci´˝ka praca. Z kolei oceniajàc mecz Hurkacza, Fibak stwierdził, ˝e Polak trafił na doÊwiadczonego tenisist´, który grał z du˝ym czuciem. – Hubert prezentuje jeszcze juniorski tenis, ale, podobnie jak Michał, posłał wiele sygnałów, ˝e jest w nim potencjał. Musi pracowaç nad regularnoÊcià.

Mimo ˝e ju˝ bez Polaków, kolejne turniejowe dni cieszyły si´ sporym zainteresowaniem kibiców. Nic dziwnego, wszak mo˝na było oglàdaç w akcji interesujàcych tenisistów, a finał był znakomitym zwieƒczeniem imprezy. – Nasz turniej jest obecny w Poznaniu ju˝ od 22 lat, to wspaniała historia – powiedział dyrektor challengera Krzysztof Jordan. – Finał stał na bardzo wysokim poziomie. MieliÊmy tu znakomitych zawodników, Polak wygrał debla, pogoda i publicznoÊç dopisały. Dodam, ˝e przed dwoma laty Carreno-Busta dostał u nas nagrod´ Fair Play. W tym roku mieliÊmy wspaniałe widowisko. G

POZNA¡ OPEN ATP CHALLENGER TOUR, 64 000 EURO POZNA¡, 13-19.07

Nie ma co narzekaç

Hurkaczowi złudzeƒ nie pozostawił Andre Ghem. Regularnie przełamywał serwis młodego Polaka, a koƒcowy rezultat (6:2, 6:1) dobrze odzwierciedla przewag´ Brazylijczyka. – Nie mog´ byç z siebie zadowolony, bo zagrałem słabo – przyznał rozczarowany Hurkacz. – Przegrałem kilka wa˝nych piłek, istotne było te˝ przełamanie na poczàtku drugiego seta. Jestem sfrustrowany, bo widziałem szans´ na to, by pokonaç rywala.

I runda singla: Pablo Carreno-Busta (Hiszpania, 1) – Grzegorz Panfil (Polska) 6:4, 6:1; Andre Ghem (Brazylia) – Hubert Hurkacz (Polska, WC) 6:2, 6:1; Taro Daniel (Japonia, 7) – Andrzej KapaÊ (Polska, WC) 6:1, 6:2; Jason Kubler (Australia) – Michał Dembek (Polska, WC) 5:7, 6:0, 6:3. åwierçfinały: Carreno-Busta – Jan Satral (Czechy) 7:5, 6:4; Lucas Pouille (Francja, 3) – Ghem 6:4, 6:3; Radu Albot (Mołdawia, 4) – Ped˝a Krstin (Serbia) 3:6, 7:6(10), 7:6(2); Adam Pavlasek (Czechy) – Pere Riba (Hiszpania, PR) 2:6, 6:4, 6:2. Półfinały: Carreno-Busta – Pouille 6:2, 7:6(4); Albot – Pavlasek 6:0, 1:6, 6:3. Finał: Carreno-Busta – Albot 6:4, 6:4. Finał debla: Michaił Jełgin, Mateusz Kowalczyk (Rosja, Polska, 1) – Julio Peralta, Matt Seeberger (Chile, USA, 4) 3:6, 6:3, 10-6.

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

51


52-54_Indywidualne ME:Layout 1 15-08-14 11:47 Page 52

Tenis młodzie˝owy

Widaç Polsk´

w Europie Cztery medale – trzy złote i jeden bràzowy – wywalczyli polscy tenisiÊci w indywidualnych mistrzostwach Europy. Najwi´kszà wygranà została Iga Âwiàtek, która triumfowała i w singlu, i – wraz z Majà Chwaliƒskà – w deblu. W grze podwójnej tytuł zdobyli równie˝ Konrad Fryze i Kacper ˚uk, a bràz w singlu dorzucił Wojciech Marek. Tekst Mateusz Grabarczyk | Foto Paweł Motylewski i Piotr ˚urawiecki

52 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

wyci´stwa Igi Âwiàtek i Mai Chwaliƒskiej, bràzowy medal Wojciecha Marka, czwarta runda Dawida Taczały oraz çwierçfinał gry podwójnej obu chłopców to pokaêny dorobek naszej dru˝yny do lat 14, który przyniósł jeszcze jeden sukces – nagrod´ Nations Cup, czyli tytuł dla najlepszego kraju mistrzostw Europy młodzików w Pilznie. Na medal, chocia˝ ju˝ tylko ten przysłowiowy, spisali si´ te˝ pozostali nasi reprezentanci w innych kategoriach wiekowych, bo dobrych i wartych odno-

Z


52-54_Indywidualne ME:Layout 1 15-08-14 11:47 Page 53

Mi´dzy Czechami a Rosjà Polska wypracowała sobie w młodzie˝owym tenisie europejskim bardzo silnà pozycj´. W klasyfikacji medalowej nasz kraj zajàł drugie miejsce, ust´pujàc jedynie Czechom, a wyprzedzajàc takie mocarstwa jak Rosja, Niemcy, Hiszpania czy Francja. Wprawdzie „sborna” zdobyła najwi´cej krà˝ków, bo a˝ dziewi´ç, ale tylko jeden z najcenniejszego kruszcu, i to w deblu. Nic, tylko si´ cieszyç. 1. 2. 3. 4. 5. 6. 8 10.

13. 14. 15.

Czechy Polska Rosja Niemcy W´gry Chorwacja Szwecja Hiszpania Włochy Austria Rumunia Szwajcaria Francja BiałoruÊ BoÊnia i Hercegowina Grecja Holandia

4 3 1 1 1 1 1 – – – – – – –

– – 5 1 1 – – 1 1 1 1 1 – –

3 1 3 2 – – – 3 3 – – – 4 2

– – –

– – –

1 1 1

Polka rozkr´cała si´ z meczu na mecz. Przełomowa okazała si´ trzecia runda, w której nasza tenisistka wyraênie przegrała drugà parti´ z Olgà Daniloviç, ale jeszcze wyraêniej wygrała decydujàcà, nie oddajàc rywalce nawet gema. Serbka to lewor´czna tenisistka, dysponujàca bardzo mocnymi uderzeniami z gł´bi kortu, która wczeÊniej potrafiła pokonaç Ig´. – To był zdecydowanie najtrudniejszy moment turnieju. Z Daniloviç miałam niekorzystny bilans spotkaƒ. Ciesz´ si´, ˝e udało mi si´ odwróciç ten trend, zwłaszcza na tak wa˝nej imprezie – wspominała po spotkaniu Polka. Wzmocniona tym zwyci´stwem poszła za ciosem i do koƒca turnieju nie straciła ju˝ seta, a w ostatnich dwóch meczach przegrała zaledwie pi´ç gemów, rozbijajàc w finale liderk´ 14-latek Taisj´ Paczkalewà i zostajàc pierwszà Polkà w historii, która zdobyła ten tytuł. Nieco lepszego wyniku mogliÊmy si´ spodziewaç po Mai Chwaliƒkiej. Druga z naszych reprezentantek była rozstawiona z ósemkà, ale nie udało jej si´ wygraç ˝adnego meczu. Pierwszà rund´ miała wolnà, a w drugiej nie sprostała Federice Rossi z Włoch. Pora˝ki z finalistami

W deblu dominacja naszych dziewczàt ani przez chwil´ nie budziła wàtpliwoÊci. Z rundy na rund´ Iga i Maja gromiły kolejne rywalki bez ˝adnych oporów i do-

piero w drugim secie finału Elisabetta Cocciaretto i wspomniana ju˝ Rossi nieco wy˝ej zawiesiły poprzeczk´, ale nie na tyle wysoko, aby Polki jej nie pokonały. – Wygranie obu turniejów dało mi ogromnà satysfakcj´. Po pierwsze, zdobycie dwóch tytułów nie zdarza si´ cz´sto, a po drugie, zwyci´stwa te stanowià podsumowanie bardzo wa˝nego, poczàtkowego etapu Êcie˝ki juniorskiej. Marzyłam o tym, odkàd zacz´łam si´ uczyç gry w tenisa – opowiadała podwójna złota medalistka. O krok od finału rozgrywek był Wojciech Marek, rozstawiony z numerem 5. Zgodnie z zało˝eniami pewnie odprawiał kolejnych rywali, a problemów nie miał nawet z wy˝ej notowanym Brytyjczykiem Jackiem Draperem, któremu oddał tylko trzy gemy. W półfinale zatrzymał go jednak znajdujàcy si´ w bardzo dobrej formie póêniejszy zwyci´zca, Chorwat Duje Ajdukoviç. Jako ˝e w tenisie o trzecie miejsce zazwyczaj si´ nie gra, Polakowi i Hiszpanowo Nicolasowi Alvarezowi-Varonie przypadł bràzowy medal. Dawid Taczała z singlem po˝egnał si´ dwa etapy wczeÊniej, co zgadzało si´ z jego numerem rozstawienia (16). Drog´ do najlepszej szesnastki miał jednak trudniejszà ni˝ Marek. W pierwszej rundzie dostał wolny los, ale zarówno w drugiej, jak i trzeciej stoczył m´czàce, trzysetowe pojedynki. Sił i pomysłu na rozstawionego z czwórkà Filipa Cristiana Jianu ju˝ nie

Reprezentacja Polski podczas otwarcia mistrzostw Europy w Pilznie

towania wyników było wi´cej, ni˝ mogliÊmy si´ spodziewaç. Złoto najwy˝szej próby

W ostatnich tygodniach przed zawodami Iga Âwiàtek spadła w rankingu Tennis Europe i nie mogła liczyç na rozstawienie, co czyni jej sukces jeszcze bardziej wyjàtkowym. Aby zostaç mistrzynià Europy, musiała pokonaç szeÊç rywalek – tylko o jednà mniej ni˝ Serena Williams w drodze po tytuł wielkoszlemowy, a to wyłàcznie dlatego, ˝e na poczàtku trafił si´ jej wolny los.

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

53

]


52-54_Indywidualne ME:Layout 1 15-08-14 11:47 Page 54

Tenis młodzie˝owy wały pojedyncze piłki. Do półfinału – po równie emocjonujàcym spotkaniu – nie wpuÊciły ich równie˝ wy˝ej notowane Białorusinki. W grze pojedynczej Polki nie nale˝ały do grona faworytek. Mimo to Kuczer pokazała si´ z bardzo dobrej strony, osiàgajàc czwartà rund´ i pokonujàc po drodze du˝o wy˝ej sklasyfikowanà Włoszk´ Federik´ Bilardo. Zwyci´stwo to tym cenniejsze, ˝e Daria wygrała trzecià parti´, podnoszàc si´ po bardzo nieudanej drugiej. W walce o çwierçfinał trafiła na nierozstawionà przeciwniczk´ i przegrała wyraênie z Annà Slovakovà. Czeszka, ku zaskoczeniu wszystkich, si´gn´ła potem po złoto. Kulik pierwszà rund´ miała wolnà, a w drugiej nie poradziła sobie z nieco ni˝ej klasyfikowanà rywalkà z Białorusi.

Iga Âwiàtek i Maja Chwaliƒska z trenerem Pawłem Motylewskim oraz...

Nadzieje troch´ za du˝e

... Konrad Fryze i Kacper ˚uk bez trenera Piotra ˚urawieckiego

]

wystarczyło. Rumun wywalczył srebrny medal, co tylko potwierdziło, ˝e był wyjàtkowo wymagajàcym przeciwnikiem. W duecie Taczała i Marek dobrn´li do çwierçfinału, w którym doÊç nieoczekiwanie ulegli nierozstawionym i ni˝ej notowanym rywalom z Niemiec. Zimna krew

W Moskwie nasi kadeci lepiej radzili sobie razem ni˝ osobno. Konrad Fryze i Kacper ˚uk, mimo kilku trudnych momentów, nie stracili zimnej krwi i w imponujàcym stylu si´gn´li po tytuł, chocia˝ głównymi kandydatami do złota wcale nie byli. Opanowanie w kluczowych fragmentach dało im zwyci´stwa w wymaga-

54 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

jàcych meczach drugiej i trzeciej rundy. Starcia z rywalami rozstawionymi z jedynkà i trójkà wbrew pozorom okazały si´ łatwiejsze, ale w finale z Rosjanami o sukcesie decydował dopiero trzeci set, który Polacy wygrali w super tiebreaku 10-6. Wi´cej mogliÊmy si´ spodziewaç po ich wyst´pach singlowych. Z racji rozstawienia obaj pierwszà rund´ mieli wolnà, ale drugiej ju˝ nie przebrn´li, przegrywajàc po wyrównanych, trzysetowych pojedynkach. Daria Kuczer i Wiktoria Kulik w deblu dotarły do çwierçfinału, co jest wynikiem lepszym, ni˝ mo˝na było zakładaç. Po drodze trafiły bowiem na rozstawione z dwójkà rywalki z Rosji. Mecz był bardzo wyrównany, a o sukcesie Polek zadecydo-

W ME juniorów w szwajcarskim Klosters najlepiej z Polaków spisała si´ Magdalena Fr´ch, która dotarła do çwierçfinału. W 1/8 finału łodzianka trafiła na nieco wy˝ej notowanà Rumunk´ Elen´ Gabriel´ Ruse i poradziła z nià sobie w trzech setach. Sposobu na najwy˝ej rozstawionà Czeszk´ Market´ Vondrouszovà ju˝ nie znalazła i przegrała dwukrotnie do trzech. Oliwia Szymczuch wygrała jedno spotkanie, co od razu dało jej awans do trzeciej rundy. Na wi´cej nie pozwoliła jej du˝o wy˝ej sklasyfikowana Francuzka Tessah Andrianjafitrimo. W deblu dziewcz´ta zakoƒczyły rywalizacj´ na drugiej rundzie. W meczu z rozstawionymi z dziesiàtkà rywalkami z Holandii nie miały wiele do powiedzenia. Du˝e nadzieje wiàzaliÊmy z wyst´pem Huberta Hurkacza. 18-latek spisał si´ dobrze, ale z turniejem po˝egnał si´ troch´ wczeÊniej, ni˝ si´ spodziewaliÊmy. Do czwartej rundy wszystko przebiegało jeszcze zgodnie z planem. O çwierçfinał Polak walczył z teoretycznie słabszym Bernabe Zapatà-Mirallesem. Hiszpan okazał si´ jednak silniejszy, a póêniej zdobył srebrny medal. Złoto padło łupem rozstawionego z dwójkà Szweda Mikaela Ymera. Michał Dembek ju˝ w pierwszej rundzie przegrał ze znacznie ni˝ej notowanym Szwajcarem Mirko Martinezem. Wspólnie chłopcy osiàgn´li trzecià rund´ gry podwójnej. W pierwszej odpoczywali, a w drugiej zwyci´stwo zapewnili sobie wynikiem 11-9 w decydujàcym secie. Podobny przebieg miało spotkanie o çwierçfinał, ale tym razem zaci´tà koƒcówk´ wygrali rywale z Finlandii. G


55-57_DME i DMS:Layout 1 15-08-14 11:51 Page 55

Dru˝yna młodziczek na starcie DMÂ jeszcze z pustymi r´kami (nie liczàc flagi)...

Wespół w zespół Przysłowie mówi, ˝e to nieszcz´Êcia chodzà parami. Jak si´ okazuje, sukcesy tak˝e. Âwietne wyniki osiàgni´te przez polskà młodzie˝ w rozgrywkach indywidualnych zbiegły si´ z dobrymi wyst´pami w zawodach dru˝ynowych, w których nasze zespoły wywalczyły trzy bràzowe medale – jeden w mistrzostwach Êwiata i dwa w mistrzostwach Europy. Tekst Mateusz Grabarczyk | Foto Paweł Motylewski

łodzicy, kadeci i juniorzy podczas wakacji podró˝owali du˝o, owszem, ale bynajmniej nie w celach rekreacyjnych. Brak czasu na leniwe pla˝owanie zrekompensowały im jednak osiàgni´cia, o które wzbogacili sportowe ˝yciorysy. Tak, jak w rozgrywkach indywidualnych, tak i w dru˝ynowych najlepiej wypadły 14-latki, które pod wodzà Pawła Motylewskiego najpierw wywalczyły trzecie miejsce w mistrzostwach Europy, a potem powtórzyły ten wynik na poziomie Êwiatowym. W European Summer Cups bràzowy medal wywalczyli jeszcze 16-latkowie prowadzeni przez Piotra ˚urawieckiego. Z pi´ciu polskich dru˝yn, które startowały w zawodach, a˝ cztery wywalczyły awans do turniejów finałowych.

M

W deblu siła

Iga Âwiàtek, Maja Chwaliƒska i Stefania Rogoziƒska-Dzik to skład, który ma papiery na wiele dru˝ynowych tytułów. Jeden bardzo cenny dziewczyny ju˝ wywalczyły, zwyci´˝ajàc zimà w Winter Cups by Head. Teraz złotego medalu zdobyç si´ im nie

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

55

]


55-57_DME i DMS:Layout 1 15-08-14 11:51 Page 56

Tenis młodzie˝owy

]

udało, ale za bràzowy te˝ nale˝à si´ gratulacje. W eliminacjach w Saint Valery en Caux Polki nie miały sobie równych. Szwecj´, BiałoruÊ i Wielkà Brytani´ pokonały bez straty punktu, przegrywajàc po drodze tylko dwa sety. Na finały do Loano pojechały rozstawione z numerem 2. Ju˝ pierwszy mecz z Hiszpankami był trudny. Iga wygrała pewnie, ale Maja po niezwykle emocjonujàcym pojedynku nie dała rady Irene Garceran. Dziewczyny wytrzymały prób´ nerwów i wygrały debla. Pechowe losowanie sprawiło, ˝e w półfinale trafiły na zawsze groênà Rosj´. W singlach nasze młodziczki nie miały zbyt wiele do powiedzenia. Na osłod´ zdobyły punkt w deblu.

56 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Gra podwójna okazała si´ decudujàca w spotkaniu z Włoszkami o bràzowy medal. Tym razem role si´ odwróciły i to Maja wygrała singla, a Iga po pierwszym secie skreczowała. – Upał mnie wykoƒczył… – wyjaÊniła. Na najwa˝niejszy mecz była jednak gotowa i dziewczyny odniosły pewne zwyci´stwo. Iga w roli koszmaru

Udział w ITF World Junior Tennis Finals nasze młodziczki zacz´ły od przekonujàcych wygranych z Kanadà i Marokiem. Na koniec został bardzo wa˝ny mecz z Japonià, który decydował o miejscu w grupie i tym, która dru˝yna zagra o medale, a która o ni˝sze lokaty. Polki

zacz´ły êle, tracàc punkt po spotkaniu Mai, ale singiel Igi i debel obu dziewczyn nie pozostawił wàtpliwoÊci, kto jest lepszy. Półfinał był jednostronny. Ani Stefania Rogoziƒska-Dzik, która zastàpiła w grze pojedynczej Chwaliƒskà, ani Âwiàtek nie były w stanie nawiàzaç wyrównanej walki z Amerykankami. Tym razem nie pomógł tak˝e debel. W meczu o trzecie miejsce los jeszcze raz zetknàł naszà dru˝yn´ z Włoszkami. Polki nie pozwoliły rywalkom na rewan˝ i znów wygrały 2:1. Stefania gładko uległa Federice Rossi, ale Iga wyrównała rachunki z Elisabettà Cocciaretto, wygrywajàc pierwszego seta do dwóch, a drugiego w tie breaku 17-15! W deblu


55-57_DME i DMS:Layout 1 15-08-14 11:51 Page 57

... i na mecie ju˝ z trofeami za zaj´cie trzeciego miejsca

Chwaliƒska i Âwiàtek znów były wyraênie lepsze, co sprawiło, ˝e Polki zostały trzecià dru˝ynà Êwiata w kategorii do lat 14. Nasza najlepsza młodziczka b´dzie si´ chyba długo Êniła po nocach Cocciaretto. Los łàczył je w ka˝dym mo˝liwym – czy to singlowym, czy deblowym – meczu indywidualnych i dru˝ynowych mistrzostw Êwiata i Europy. Z szeÊciu spotkaƒ Iga wygrała a˝ pi´ç – wszystkie, które była w stanie dokoƒczyç. Lepszy od mistrza i wicemistrza

Chłopcy w tej samej kategorii w rozgrywkach europejskich zaj´li czwarte miejsce i te˝ pojechali do Prosztejowa. W eliminacjach w Murcii pokonali Turków i Sło-

waków, ale przegrali z Hiszpanami. W finałach liderem naszej ekipy okazał si´ Wojciech Marek, który w singlowych spotkaniach najpierw pokonał wicemistrza Europy – Filipa Cristiana Jianu – a potem mistrza – Duje Ajdukovicia – rewan˝ujàc mu si´ tym samym za pora˝k´ w zawodach indywidualnych. Dawid Taczała oba mecze przegrał, wi´c o zwyci´stwach decydowały deble. Rumunów Polacy pokonali, mimo ˝e musieli odrabiaç strat´ seta, ale z Chorwatami – w zmienionym składzie, Taczał´ zastàpił Makary Adamek – ju˝ ta sztuka im si´ nie udała. Wojtek i Makary wzi´li na swoje barki równie˝ mecz o trzecie miejsce z Francuzami. Pierwszy z nich singla wygrał, drugi przegrał. Niestety, tak˝e i tym razem w deblu górà byli rywale. Na mistrzostwach Êwiata Polacy zaj´li 14. miejsce. Wszystkie trzy mecze grupowe – z USA, Tajwanem i Marokiem – nasi zawodnicy przegrali 1:2. Debel, który u dziewczàt był siłà, u chłopców okazał si´ pi´tà achillesowà. Kapitan dru˝yny Łukasz Kuboszek próbował ka˝dej konfiguracji, ale ˝adna nie zadziałała. Zła passa odwróciła si´ dopiero w play-offach z Wenezuelà. Po singlowym zwyci´stwie Adamka i pora˝ce Taczały, Marek i Taczała zdobyli decydujàcy punkt w tiebreaku trzeciego seta. W ostatnim meczu los znów zetknàł ich z silnymi Francuzami. Podobnie jak w European Summer Cups, „trójkolorowi” pewnie wygrali oba mecze singlowe, a do debla nasi tenisiÊci nie przystàpili, oddajàc spotkanie walkowerem. Do przerwy 0:1

Kolejny dobry wyst´p zanotowali Kacper ˚uk, Konrad Fryze i Marcin Skowroƒski wraz z kapitanem Piotrem ˚urawieckim. Zimà kadetom do bràzowego medalu zabrakło jednej piłki, latem miejsca na podium ju˝ sobie nie pozwolili odebraç. W eliminacjach w Monopoli byli najwy˝ej rozstawieni i wygrali wszystkie mecze. Nerwów jednak nie brakowało, bo w ka˝dym z trzech spotkaƒ – z Łotwà, Włochami i Ukrainà – Polacy przegrywali pierwszego singla, a dopiero potem odwracali losy meczu. Finały w Le Touquet kadeci zacz´li od meczu z Turcjà. Wygrali – a jak˝e – 2:1, przegrywajàc – a jak˝e – pierwsze spotkanie. W półfinale trafili na Rosjan i tej przeszkody ju˝ nie przebrn´li, chocia˝ do szcz´Êcia zabrakło bardzo niewiele. Scenariusz

uło˝ył si´ zgodnie z turniejowà tradycjà i o koƒcowym wyniku decydował debel. Tym razem Fryze i Skowroƒski okazali si´ minimalnie gorsi, przegrywajàc oba sety tu˝ przed tie breakiem. W meczu o bràzowy medal skład był powtórkà z zimy, ale wynik, na szcz´Êcie, ju˝ nie. Polacy oszcz´dzili te˝ sobie i kapitanowi nerwów, wygrywajàc spotkanie ju˝ po singlach. Pierwszy punkt zdobył ˚uk, a drugi doło˝ył Skowroƒski, który miał tak˝e udział przy trzecim zwyci´stwie w deblu, w parze z Fryzem. Happy end dopiero nastàpi

Kadetki jako jedyne nie przebrn´ły eliminacji. Wiktoria Kulik, Wiktoria Rutkowska i Daria Kuczer były rozstawione z numerem 2, ale minimalna pora˝ka w półfinale zamkn´ła im drog´ do finałów. Niewiele brakowało, a ju˝ pierwszy mecz byłby ich ostatnim w głównej drabince. Jedna Wiktoria singla przegrała, druga wygrała, a wspólnie wystawiły nerwy swoje i trenera na ci´˝kà prób´. Pierwszego seta przegrały, ale w dwóch nast´pnych lepiej wytrzymywały niezwykle emocjonujàce koƒcówki. Mecz z Włoszkami przebiegał podobnie, tyle ˝e bez happy endu. Tym razem w tiebreaku decydujàcej partii debla górà były rywalki, zwyci´˝ajàc najni˝szà mo˝liwà ró˝nicà dwóch punktów. Polki zaj´ły ostatecznie czwarte miejsce, przegrywajàc na koniec z Hiszpanià. Z drugiego miejsca awans do finałów wywalczyli juniorzy w składzie Michał Dembek, Hubert Hurkacz, Piotr Matuszewski. Jako najwy˝ej rozstawieni pierwszà rund´ mieli wolnà i do awansu potrzebowali tylko jednego zwyci´stwa. Uzyskali je, pokonujàc nie bez problemów Austri´. Z Czechami przegrali 1:2 i do La Rochelle pojechali nierozstawieni. Tam Europy nie zawojowali, bo ju˝ w pierwszej rundzie za silni okazali si´ Rumuni. Naszym zawodnikom na pocieszenie pozostało pewne zwyci´stwo z Portugalià w meczu o siódme miejsce. Dziewcz´ta w tej kategorii nie startowały. Trzy bràzowe medale stanowià tym razem skarb cenniejszy ni˝ jeden złoty, bo dowodzà, ˝e Polska na dobre zagoÊciła w czołówce europejskiej młodzie˝y. Dysponujemy szerokà grupà utalentowanych zawodników i zawodniczek w ró˝nych kategoriach wiekowych, którzy Êmiało mogà liczyç na jeszcze wi´ksze sukcesy w przyszłoÊci. A my razem z nimi. G

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

57


58-59_Tenis Europe 12:Layout 1 15-08-14 00:41 Page 58

Tenis młodzie˝owy

Lato

Poli i Maksa Dwa ostatnie turnieje Tennis Europe Junior Tour rozgrywane w tym roku w Polsce były w wykonaniu biało-czerwonych bardzo udane. Nasi tenisiÊci wywalczyli komplet mistrzowskich tytułów w Kołobrzegu. Nieco gorzej było we Wrocławiu, gdzie Polacy Êwietnie poradzili sobie tylko w deblu.

finałach, o tyle wÊród chłopców w najlepszej czwórce znaleêli si´ sami biało-czerwoni – oprócz finalistów równie˝ Filip Pieczonka i Alan Bojarski. Polska młodzie˝ nie zawiodła tak˝e w turniejach deblowych. Najlepsze okazały si´ pary, w których skład wchodzili mistrzowie singla. Pola Wygonowska i Olga GołaÊ wygrała w finale z Michelle Tikhonko i Margarità Tiurinà. Z kolei finał gry podwójnej chłopców był jednym z najbardziej zaci´tych meczów całego turnieju. Maks KaÊnikowski i Aleksander Orlikowski pokonali w walce o tytuł Patryka Stokowskiego i Karola Tomaƒskiego, ale dopiero po trzech tiebreakach. W zeszłym roku w Kołobrzegu równie˝ triumfowali Polacy. W tym sezonie Aleksandra Wierzbowska i Dawid Taczała od-

Tekst Tomasz Krasoƒ | Foto Agencja Pressaro

hyba nikogo nie trzeba przekonywaç, ˝e poczàtek lata, słoƒce i wakacyjna atmosfera Êciàgajà nad polskie morze tłumy. W uzdrowiskowej cz´Êci Kołobrzegu, oprócz turystów, pojawili si´ tak˝e tenisiÊci – uczestnicy turnieju Tennis Europe w kategorii do lat 12. We Wrocławiu rywalizowali zawodnicy nieco starsi, czyli młodzicy.

C

Kołobrzeg: szcz´Êcie chodzi parami

WÊród dziewczàt zdecydowanie najlepsza była Pola Wygonowska. W pi´ciu meczach straciła zaledwie 12 gemów. W pierwszej rundzie pokonała Ukraink´ Sofi´ Krawiec, nast´pnie Niemk´ Laur´ Isabel Putz, w çwierçfinale innà Polk´ Zuzann´ Smejlis, a w półfinale Rosjank´ Margarit´ Tiurin´. Finałowà przeciwniczkà Wygonowskiej była Êwietnie spisujàca si´ Michelle Tikhonko, która jedynego seta straciła w drugiej rundzie z Karolinà Bartusek. Finał nie przyniósł oczekiwanych emocji – Polka poradziła sobie z Amerykankà bardzo łatwo. WÊród chłopców równie˝ jeden z tenisistów wyraênie wyró˝niał si´ na tle rywali. Maks KaÊnikowski odniósł w Kołobrzegu cztery przekonujàce zwyci´stwa. W finale

58 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

pokonał Marcela Pola Wygonowska Kamrowskiego, który we wczeÊniejszych rundach te˝ spisywał si´ bardzo dobrze. Wynik 6:2, 6:3 potwierdza jednak, ˝e to właÊnie KaÊnikowski w pełni zasługuje na fotel lidera polskiego rankingu do lat 12. Warto podkreÊliç, ˝e o ile w turnieju dziewczàt mieliÊmy tylko jednà Polk´ w pół-

KOŁOBRZEG KIDS CUP TENNIS EUROPE JUNIOR TOUR KOŁOBRZEG, 15-21.06 Półfinały singla skrzatek: Pola Wygonowska (Polska) – Margarita Tiurina (Rosja) 6:2, 6:2; Michelle Tikhonko (USA) – Hanna Winahradawa (BiałoruÊ) 6:2, 6:1. Finał: Wygonowska – Tikhonko 6:1, 6:2. Półfinały singla skrzatów: Maks KaÊnikowski (Polska) – Filip Pieczonka (Polska) 6:2, 6:3; Marcel Kamrowski (Polska) – Alan Bojarski (Polska) 6:4, 6:3. Finał: KaÊnikowski – Kamrowski 6:2, 6:3. Finał debla skrzatek: Olga GołaÊ, Pola Wygonowska (Polska) – Michelle Tikhonko, Margarita Tiurina (USA, Rosja) 6:4, 6:3. Finał debla skrzatów: Maks KaÊnikowski, Aleksander Orlikowski (Polska) – Patryk Stokowski, Karol Tomaƒski (Polska) 7:6(3), 6:7(4), 10-4.


58-59_Tenis Europe 12:Layout 1 15-08-14 00:41 Page 59

wionà Aleksandr´ Wierzbowskà, a w çwierçfinale okazała si´ lepsza od Martyny Kubki. Do najlepszej ósemki dotarła jeszcze jedna Polka, Nikola Okopniak. Niespodzianki niestety nie sprawili polscy singliÊci. ˚aden z biało-czerwonych nie zakwalifikował si´ do półfinałów. Problemy zdrowotne przeszkodziły w tym najwy˝ej notowanemu z grona Maks KaÊnikowski Polaków. Makary Adamek, bo o nim mowa, odpadł z turnieju ju˝ w pierwszej rundzie, kreczujàc w trzecim secie spotkania z Pawłem Kaliszewskim. Temu ostatniemu, podobnie jak Julianowi Radoniowi, udało si´ awansowaç do çwierçfinału, ale w nim rywale z zanoszà ju˝ spore sukcesy w mi´dzynarodogranicy okazali si´ zbyt mocni. Tytuł wych rozgrywkach do lat 14. zdobył Ukrainiec Semen Burłaczenko po trzysetowym zwyci´stwie nad Słowakiem Wrocław: łatwiej w duecie Krisztofem Minarikiem. Młodzicy po raz trzeci spotkali si´ we Pora˝ki w singlu Polacy powetowali sobie Wrocławiu na turnieju Olimpijski Cup. w deblu. Po tytuły si´gn´ły najwy˝ej rozImpreza awansowała w hierarchii Tennis stawione pary, czyli nasi najwi´ksi faworyci. Europe Juniors Tour – w nagrod´ za WÊród dziewczàt najlepsze były Aleksandra dobrà organizacj´ przyznano jej kategori´ Wierzbowska i Martyna Kubka, które 2, o stopieƒ wy˝ej ni˝ w poprzednim sew całym turnieju nie straciły seta, a w finale zonie. pokonały Aleksandr´ Nadajewskà i Juli´ Z Polaków najlepszy wynik w singlu osiàW´droch´. gn´ła Weronika Baszak. Turniejowa „ósemW gronie chłopców finał nie był weka" bez straty seta dotarła do finału, lecz wn´trznà rywalizacjà biało-czerwonych. w walce o tytuł przegrała z Romanà CisoMakary Adamek i Piotr Pawlak walczyli vskà. Słowaczka okazała si´ w tej imprezie z Semenem Burłaczenko i Swiatosławem zmorà naszych najlepszych tenisistek w kaIlnickim, a ich zwyci´stwo nie podlegało tegorii do lat 14. W półfinale po trzysetodyskusji. wym meczu pokonała najwy˝ej rozstaG

KUP ROCZNTĄĘ A PRENUMER A

!

Szczegóły oferty na stronie www.tenisklub.pl/prenumerata

OLIMPIJSKI CUP TENNIS EUROPE JUNIOR TOUR WROCŁAW, 27.07 – 02.08 Półfinały singla mlodziczek: Romana Cisovska (Słowacja, 3) – Aleksandra Wierzbowska (Polska, 1) 4:6, 6:4, 6:0; Weronika Baszak (Polska, 8) – Wiktoria Kanapacka (BiałoruÊ, 7) 6:3, 6:4. Finał: Cisovska – Baszak 6:4, 6:3. Półfinały singla młodzików: Krisztof Minarik (Słowacja, 4) – Lukasz Jirouszek (Czechy, 1) 6:4, 6:0; Semen Burłaczenko (Ukraina, 3) – Ivo Gondor (Słowacja, 7) 6:0, 6:0. Finał: Burłaczenko – Minarik 7:5, 2:6, 6:2. Finał debla młodziczek: Martyna Kubka, Aleksandra Wierzbowska (Polska, 1) – Aleksandra Nadajewska, Julia W´drocha (Polska, 2) 6:2, 7:6(6). Finał debla młodzików: Makary Adamek, Piotr Pawlak (Polska, 1) – Semen Burłaczenko, Swiatosław Ilnicki (Ukraina, 2) 6:4, 6:0.

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

59


60-61_rankingi PZT:Layout 1 15-08-14 11:54 Page 60

Rankingi PZT

Troch´ Agi w Adzie Adrianna Sosnowska ma 16 lat, a ju˝ zdobyła medal mistrzostw Polski do lat 18. Mimo wielu sukcesów utalentowana zawodniczka równie mocno jak do treningów przykłada si´ do nauki. Przygotowała nawet plan awaryjny, choç wolałaby go nie wdra˝aç. Tekst i Foto Antoni Cichy renuje od siódmego roku ˝ycia. Z poczàtkami nie wià˝e si´ ˝adna niezwykła historia. Nie zainspirował jej starszy brat, kole˝anka czy widok dzieci grajàcych w tenisa. – Prawd´ mówiàc, nie wiem, jak to si´ zacz´ło. Mama po prostu zaprowadziła mnie na korty i spodobało mi si´ – mówi z uÊmiechem, który ani na moment nie schodzi z jej twarzy. – Tenis to całe moje ˝ycie. Tak ambitna deklaracja nie brzmi przesadnie w ustach 16-latki. ˚eby si´ rozwijaç, trzy lata temu przeniosła si´ do Łodzi. – Wcze-

T

60 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Êniej trenowałam w Tomaszowie Mazowieckim. Przez całà szóstà klas´ cztery razy w tygodniu doje˝d˝ałam do Łodzi na treningi z Jarosławem Wolniakiem. UznałyÊmy z mamà, ˝e w gimnazjum ju˝ nie podołam. Trudno było podjàç decyzj´ o przeprowadzce, ale si´ opłaciło. Ada nie buja w obłokach, bo wie, ˝e marzenia nie zawsze si´ spełniajà. – Tenis jest na pierwszym miejscu, ale tu˝ za nim stawiam nauk´. Nie zamierzam wybieraç mi´dzy tym a tym – odpowiada na pytanie o szkoł´. Karier´ planuje spokojnie,

krok po kroku. Na wypadek niepowodzenia ma ju˝ plan awaryjny. – Niedługo chciałabym zaczàç graç w turniejach ITF zawodowych, a w dalszej przyszłoÊci znaleêç si´ w czołowej „10” Êwiata. Gdyby mi nie wyszło, chciałabym studiowaç w Stanach Zjednoczonych na jednej z presti˝owych uczelni. No i graç tam w tenisa. To moja pasja i nie wyobra˝am sobie bez tego ˝ycia. Potrafi zrezygnowaç z obejrzenia w telewizji Sereny Williams, Agnieszki Radwaƒskiej czy Rafaela Nadala, bo nie lubi odkładaç obowiàzków na póêniej. – JeÊli oglàdam mecz z myÊlà, ˝e mam jeszcze troch´ nauki, nie potrafi´ si´ na nim skupiç – przyznaje. Jak ka˝da młoda dziewczyna lubi słuchaç muzyki, oglàdaç filmy, czytaç ksià˝ki (przygodowe lub sensacyjne), a tak˝e rysowaç. Nie ma jednak na to zbyt wiele czasu. Podobnie jak na innà artystycznà fascynacj´. – Zawsze chciałam taƒczyç coÊ w stylu hiphopu, ale jeszcze nigdy nie było mi to dane – mówi z nadziejà w głosie. Ulubiona tenisistka Ady to Serena Williams. – Jest „nieÊmiertelna” i niepowtarzalna – argumentuje. Wprawdzie wpatruje si´ w Amerykank´, ale na korcie jest w niej wi´cej z Agnieszki Radwaƒskiej. – Staram si´ jak najbardziej kombinowaç. Skróty, slajsy, chodzenie do siatki. Nie gram tylko z gł´bi kortu, bo taki styl mi nie le˝y. Wi´kszoÊç młodych tenisistek w Polsce boryka si´ z problemami natury finansowej. Głównym sponsorem Ady jest mama, od roku wspiera jà równie˝ firma Glassolutions Saint-Gobain. Od poczàtku kariery pomaga jej trener Jarosław Wolniak, sprz´t zapewnia Yonex, a klub pozwala korzystaç z zaplecza sportowego. – To ju˝ drugi rok, w którym Stacja Nowa Gdynia udost´pnia mi korty, fitness, a tak˝e trenera od przygotowania ogólnego, Pawła Zbieraka, na którego mog´ liczyç w ka˝dej trudnej sytuacji, jest dla mnie podporà mentalnà – wylicza z wdzi´cznoÊcià. Wysiłki mamy i ˝yczliwych osób, a przede wszystkim samej Ady, przynoszà znakomite rezultaty na korcie. W zeszłym roku Sosnowska zdobyła srebrny medal w grze pojedynczej i złoty w podwójnej na XX Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzie˝y. W tym sezonie wygrała w deblu turniej Tennis Europe w Radomiu. Za najwi´kszy sukces w karierze, co wcale nie dziwi, uwa˝a trzecie miejsce w mistrzostwach Polski juniorek. Dla Ady to jednak tylko etap – w przyszłoÊci chciałaby zajÊç tal daleko, jak Agnieszka Radwaƒska i Jerzy Janowicz. G


60-61_rankingi PZT:Layout 1 15-08-14 11:54 Page 61

Lista nr 8/2015

KADECI

wa˝na do 2 wrzeÊnia SKRZATKI 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

WYGONOWSKA Pola, ST RP Sport Olsztyn GOŁAÂ Olga, AT Promasters Szczecin BARTUSEK Karolina, KS Mostostal Zabrze PIESTRZY¡SKA Ada, KT Legia Warszawa GRUSZCZY¡SKA Rozalia, KKKS Kraków ÂWIERCZY¡SKA Magdalena, UKT Winner Kraków SMEJLIS Zuzanna, AT Promasters Szczecin WNUCZEK Aleksandra, KCT Masters Inowrocław FORMELLA Alicja, SKT Centrum Bydgoszcz BOHM Julia, WKS Flota Gdynia KORALNIK Laura, Ok´cie TC Warszawa KUBACHA Zuzanna, AT A. Kerber Puszczykowo PENCZAR Magdalena, SKT Sopot JESCHKE Zuzanna, Park Tenisowy Olimpia Poznaƒ STOKŁOSA Maja, BKT Advantage Bielsko-Biała

885,00 715,00 662,00 578,00 560,00 540,00 452,00 438,00 432,00 414,00 408,00 392,00 369,00 368,00 363,00

SKRZATY 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 13

KAÂNIKOWSKI Maksymilian, KT Legia Warszawa KAMROWSKI Marcel, GTT Lechia Gdaƒsk ZGOŁA Borys, AZS Poznaƒ ORLIKOWSKI Aleksander, MKT Łódê BOJARSKI Alan, KT Legia Warszawa KUSIEWICZ Piotr, KKKS Kraków PIECZONKA Filip, GTT Lechia Gdaƒsk STOKOWSKI Patryk, KT Legia Warszawa SOWA Sebastian, KT Legia Warszawa DZIOPAK Jonasz, KTA Wrocław PAWELSKI Martyn, KS Mostostal Zabrze KUŁAKOWSKI Mateusz, UKT TenisPro Koszalin PIECZKOWSKI Olaf, ST RP Sport Olsztyn KOPCIK Jan, KS Górnik Bytom OHME Jerzy, WTS DeSki Warszawa

998,00 677,00 551,00 520,00 512,00 494,00 465,00 444,00 432,00 420,00 409,00 388,00 383,00 358,00 357,00

M¸ODZICZKI 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

ÂWIÑTEK Iga, WKT Mera Warszawa CHWALI¡SKA Maja, BKT Advantage Bielsko-Biała WIERZBOWSKA Aleksandra, KKKS Kraków KUBKA Martyna, GKT Nafta Zielona Góra ROGOZI¡SKA-DZIK Stefania, KT Legia Warszawa W¢DROCHA Julia, ChTT Chorzów NADAJEWSKA Aleksandra, BKT Advantage Bielsko-Biała OKOPNIAK Nikola, MKS Szczawno Zdrój POCIEJ Weronika, KT Legia Warszawa SZCZOTKA Dominika, ChTT Chorzów BASZAK Weronika, Stow. Redeco SiR Wrocław JELE¡ Aleksandra, GKT Nafta Zielona Góra WYBUDOWSKA Klaudia, GKT Nafta Zielona Góra BRUNZLOW Nadia, WTS Orzeł Warszawa DERECKA Anna, WTS Orzeł Warszawa

TE-9 TE-10 TE-42 1027,00 863,50 859,00 808,00 763,00 658,00 620,00 596,00 587,00 492,00 462,00 391,50

M¸ODZICY 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

MAREK Wojciech, KS Górnik Bytom TACZAŁA Dawid, AZS Poznaƒ ADAMEK Makary, AZS Poznaƒ KALISZEWSKI Paweł, KT Legia Warszawa KONOPKO Witold, AT A. Kerber Puszczykowo PAWLAK Piotr, WKT Mera Warszawa RADO¡ Julian, KS Górnik Bytom NIEŁACNY Patryk, PKT Pabianice LORENS Mikołaj, AZS Poznaƒ FRANKOWSKI Tomasz, WTS DeSki Warszawa SUSKI Michał, KT Legia Warszawa ZIOMBER Maciej, KT Legia Warszawa KASPERSKI Wojciech, Górnik Bytom PAWLICKI Maksymilian, WTS DeSki Warszawa FRO¡CZUK Patryk, BKS Gem Bielsko-Biała

TE-6 TE-23 1064,00 752,00 729,00 694,00 681,00 593,00 570,00 562,00 539,50 525,50 524,00 466,00 464,00

KADETKI 1 HERTEL Anna, KT Legia Warszawa 2 JAÂKIEWICZ Karolina, MKS Szczawno-Zdrój 3 KUNAT Izabela, KTA Wrocław 4 PODLI¡SKA Marcelina, TC Piekary Âlaskie 5 FALKOWSKA Weronika, WTS DeSki Warszawa 6 ZAJDA Magdalena, BKT Advantage Bielsko-Biała 7 OCZACHOWSKA Julia, ITT Goplania Inowrocław 8 RUTKOWSKA Wiktoria, AZS Poznaƒ 9 SOSNOWSKA Adrianna, Winners ST J. Wolniak Łódê 10 SIŁKA Klara, niezrzeszona 11 PACZENA Dominika, TC Piekary Âlaskie 12 KOMOROWSKA Ada, PKT Pabianice 13 BEDNARCZYK Paulina, WTT Wejherowo 14 KOMAR Natalia, KCT Masters Inowrocław 15 KOMAR Marta, KCT Masters Inowrocław

TE-16 982,0 783,50 697,00 665,50 620,50 590,00 574,50 572,00 540,00 502,00 481,00 479,00 382,00 355,00

1 ˚UK Kacper, KT Legia Warszawa 2 DUDEK Tomasz, TKKF Falenica Warszawa 3 FRYZE Konrad, RKT Return Radom 4 MICHALSKI Daniel, KT Legia Warszawa 5 MAREK Wojciech, KS Górnik Bytom 6 SKOWRO¡SKI Marcin, RKT Return Radom 7 SIKORSKI Michał, MKT Łódê 8 GRZEGORCZYK Jakub, UKS Beskidy Ustroƒ 9 ŁOSIAK Bartosz, AZS Poznaƒ 10 GODEK Paweł, STT Fakro Nowy Sàcz 11 WRZOŁ Mikołaj, BKT Advantage Bielsko-Biała 12 KWIATKOWSKI Adam, UKS Ok´cie Sport Warszawa 13 MIKUŁA Michał, IKT Płock 14 SKONIECZNY Michał, TK Toruƒ 15 PALUCH Karol, UKT Winner Kraków

TE-10 TE-20 TE-24 TE-30 TE-48 1131,00 981,00 822,00 708,00 658,00 656,00 651,00 615,00 541,00 530,00

Sklasyfikowani sà wy∏àcznie zawodnicy majàcy wa˝nà licencj´ PZT

JUNIORKI 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

KULIK Wiktoria, AZS Poznaƒ KUCZER Daria, AT Promasters Szczecin SZOSZYNA Anastazja, AT A. Kerber Puszczykowo FORYÂ Weronika, KT Legia Warszawa SZYMCZUCH Oliwia, SK Kryspinów POLA¡SKA Patrycja, SK Kryspinów KUBICZ Katarzyna, AZS Łódê ÂWIÑTEK Iga, WKT Mera Warszawa SILWANOWICZ Karolina, AZS Poznaƒ FALKOWSKA Weronika, WTS DeSki Warszawa BEDNARCZYK Paulina, WTT Wejherowo IWANIUK El˝bieta, AZS Poznaƒ ZAWADZKA Joanna, UKS ACT Sport Tarnów JASTRZ¢BSKA Paulina, SKT Sopot FURMANIAK Nina, UKT AT Pol-Start Lublin

911,25 829,50 540,00 532,50 516,75 508,75 495,00 491,25 457,50 390,00 362,00 358,00 353,75 352,50 306,50

JUNIORZY 1 HURKACZ Hubert, Stow. Redeco SiR Wrocław 2 DEMBEK Michał, WKT Mera Warszawa 3 ˚UK Kacper, KT Legia Warszawa 4 MATUSZEWSKI Piotr, AZS Poznaƒ 5 KRÓLIK Patryk, WTS DeSki Warszawa 6 MICHOCKI Przemysław, AT A. Kerber Puszczykowo 7 KOWALSKI Adrian, SKT Sopot 8 SMOLICKI Mateusz, KT Warszawianka 9 WALKUSZ Cezary, SKT Sopot 10 MORAWSKI Marcin, AZS Łódê 11 SŁOWIK Konrad, TKT Tarnów 12 KWAÂNIEWSKI Mieszko, AZS Poznaƒ 13 SZYMANKIEWICZ Maciej, AZS Poznaƒ 11 ZAPAŁA Łukasz, SKT Sopot 14 ADAMEK Wojciech, AZS Poznaƒ 15 MAROSZEK Bartłomiej, RKT Return Radom

ITF-35 ITF-77 ITF-112 1050,00 942,00 867,00 626,00 567,50 530,00 448,00 424,50 410,00 401,00 433,25 386,00 371,00

SENIORKI 1 RADWA¡SKA Agnieszka, KS NadwiÊlan Kraków 2 KERBER Angelique, AT A. Kerber Puszczykowo 3 RADWA¡SKA Urszula, KS NadwiÊlan Kraków 4 LINETTE Magda, WKS Grunwald Poznaƒ 5 KANIA Paula, KS Górnik Bytom 6 PITER Katarzyna, WKS Grunwald Poznaƒ 7 FR¢CH Magdalena, AT A. Kobierski Łódê 8 KAWA Katarzyna, AZS Poznaƒ 9 JEGIOŁKA Justyna, UKS Smecz LeÊnica 10 SZOSZYNA Anastazja, AT A. Kerber Puszczykowo 11 IWANIUK El˝bieta, AZS Poznaƒ 12 BORGMAN Agata, KS Górnik Bytom 13 KOWALSKA Marta, KS Grzegórzecki Kraków 14 BUCZY¡SKA Aleksandra, RKT Return Radom 15 POLA¡SKA Patrycja, SK Kryspinów

WTA-7 WTA-14 WTA-81 WTA-93 WTA-137 WTA-210 785,00 636,00 508,00 436,00 402,00 378,00 340,00 320,00 284,00

SENIORZY 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

PANFIL Grzegorz, KS Górnik Bytom MAJCHRZAK Kamil, MKT Łódê KAPAÂ Andrzej, PKTZ Winner Piotrków Trybunalski DRZEWIECKI Karol, WKS Grunwald Poznaƒ CIAÂ Paweł, KT Warszawianka ŁOMACKI Piotr, WKT Mera Warszawa RAJSKI Maciej, Sinnet Club Warszawa ANDRZEJCZUK Adrian, AZS Poznaƒ GAWRON Marcin, STT Fakro Nowy Sàcz WALKÓW Szymon, Stow. Redeco SiR Wrocław JANIK Patryk, KS Górnik Bytom KAZANOWSKI Maciej, KS Mostostal Zabrze GAJEWSKI Kamil, SKT Sopot GRESK Phillip, KT Warszawianka DUÂ Karol, KS Górnik Bytom

ATP-265 ATP-319 ATP-404 443,00 439,00 410,00 377,00 359,00 358,00 324,00 319,00 288,00 282,00 277,00 259,00

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub| 61


62-64_Tennis Coaching Group:Layout 1 15-08-14 00:43 Page 62

Lepiej graç

TENNIS CONSULTING GROUP

Dobre, bo polskie „TCG to idea oznaczajàca jakoÊç, doÊwiadczenie, wiedz´ i solidnoÊç. To kontynuacja pewnych wartoÊci zapoczàtkowanych przez program PZT-Prokom Team, na którym wychowali si´ twórcy TCG, i który był dla nich najwa˝niejszà szkołà ˝ycia”. Brzmi intrygujàco, zatem sprawdêmy, kto i co si´ kryje za Tennis Consulting Group. Tekst Artur St. Rolak | Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport / PZT

to stoi za tym przedsi´wzi´ciem, mo˝na si´ przekonaç bardzo łatwo – wystarczy wystukaç na klawiaturze komputera adres www.tcgtenis.pl i troch´ posurfowaç po witrynie. Wiele tych nazwisk zna ka˝dy kibic tenisa w Polsce, a ludzie z bran˝y praktycznie wszystkie.

K

62 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Wojciech Andrzejewski nosił si´ z tym pomysłem jeszcze przed zwolnieniem ze stanowiska dyrektora sportowego Polskiego Zwiàzku Tenisowego. ZłoÊciły go opinie, ˝e w naszym kraju wszystko musi byç gorsze ni˝ gdzie indziej. Kiedy przeczytał na Facebooku o polskim tenisie w stanie upadku, powiedział sobie, ˝e doÊç tego.

Nie majà czego si´ wstydziç

– Skoro cz´sto jesteÊmy lepsi od innych, to dlaczego mamy udawaç, ˝e jesteÊmy gorsi? Mamy Êwiatowej klasy fachowców w wielu dziedzinach, którzy pracujà z reprezentacjà i kochajà tenis. Ci ludzie przez ostatnie 10 lat dorastali zawodowo właÊnie w Polsce. Nie wstydêmy si´ swoich


62-64_Tennis Coaching Group:Layout 1 15-08-14 00:43 Page 63

nisa i czy warto inwestowaç w jego karier´, mo˝e zgłosiç si´ do nas. U nas nie zbierze si´ grupa szamanów i nie odprawi modłów za pomyÊlnoÊç. U nas zbiorà si´ fachowcy z kilku dziedzin i zastosujà dawno wypracowane metody oceny – wyjaÊnia Wojciech Andrzejewski. – W zawodowych tourach mamy fizjoterapeutów, trenerów przygotowania ogólnego, sparingpartnerów i trenerów tenisowych. Ich widaç w telewizji i mo˝na o nich przeczytac w prasie. A jest jeszcze rzesza fachowców, z którymi konsultujemy si´ w sprawach szalenie wa˝nych w zawodowym tenisie: biomechaników, dietetyków, fizjologów, lekarzy. Dzi´ki platformie TCG b´dzie mo˝na do tych wszystkich ludzi dotrzeç bez przeszkód i w krótkim czasie – wtóruje Dawid Celt. Wojciech Andrzejewski: – U nas nie zbierze si´ grupa szamanów i nie odprawi modłów za pomyÊlnoÊç; u nas zbiorà si´ fachowcy z kilku dziedzin

umiej´tnoÊci; nie wstydêmy si´, ˝e jesteÊmy Polakami. Chwalmy si´ tym! – mówi Wojciech Andrzejewski. Najbardziej znane twarze TCG to oczywiÊcie Tomasz Wiktorowski i Radosław Szymanik. O konflikcie interesów nie ma mowy, bowiem kapitan reprezentacji Polski w Pucharze Davisa jest zwiàzany z PZT kontraktem, a nie umowà o prac´. W ogóle TCG nie zamierza wchodziç w kompetencje zwiàzku. TCG to przecie˝ komercyjne przedsi´wzi´cie profesjonalistów, którzy odpłatnie chcà si´ dzieliç swojà wiedzà i doÊwiadczeniem, nie zamierzajàc przy tym robiç konkurencji PZT, a zwłaszcza działowi szkolenia. Wydaje si´ nawet, ˝e w interesie polskiego tenisa le˝y jak najbli˝sza współpraca zwiàzku i grupy. – Bardzo si´ ciesz´, ˝e b´d´ mógł wziàç udział w projekcie, który wzbogaci ofert´ szkolenia tenisowego w Polsce. Za ka˝dym razem, kiedy wracam do kraju i odwiedzam zaprzyjaênione kluby, widz´ coraz wi´cej ludzi grajàcych w tenisa, rozmiawiajàcych o tenisie i nim ˝yjàcych. Rozwijaç si´ chcà zawodnicy i amatorzy, trenerzy i rodzice. MyÊl´, ˝e oferta TCG b´dzie dla nich interesujàca, bo nie tylko da mo˝liwoÊç niezale˝nej konsultacji, ale tak˝e przybli˝y wszystkich do standardów pracy na najwy˝szym Êwiatowym poziomie. Kiedy zaczynałem prac´ w PZT-Prokom Teamie, trudno było podczas wyjazdów spotkaç kogoÊ, z wyjàtkiem zawodników, mówiàcego po polsku. DziÊ grono polskich tre-

Wspinaczka po układance

Ocena potencjału graczy b´dzie si´ odbywała na wielu płaszczyznach – antropologicznej, biomechanicznej, dietetycznej, fi-

nerów w ATP i WTA jest ju˝ całkiem du˝e – podkreÊla Tomasz Wiktorowski.

]

To nie czary, to nauka

Nazwa grupy nie jest przypadkowa. Kiedy ktoÊ zobaczy polskiego tenisist´ z naszywkà promujàcà TCG, byç mo˝e zechce si´ dowiedzieç, co to takiego. Dlatego ju˝ wkrótce powstanie tak˝e angloj´zyczna wersja strony internetowej. Premiera – oficjalna inauguracja działalnoÊci nastàpi 1 wrzeÊnia – zaplanowana jest jednak tylko po polsku. Czy jest w Polsce rynek na tak specjalistyczne usługi? Radosław Szymanik nie ma wàtpliwoÊci, chocia˝ na poczàtku działalnoÊci nie spodziewa si´ tłumu ch´tnych: – Jestem przekonany, ˝e idea TCG trafi w potrzeby wszystkich tenisistów. Ka˝dy, od dziecka po amatora, b´dzie miał mo˝liwoÊç skonsultowania, zweryfikowania, a mo˝e nawet zmiany wielu istotnych aspektów zwiàzanych z karierà tenisowà. Ka˝dy z nas, tenisistów i rodziców tenisistów, ma wiedz´ na temat naszego sportu, a TCG to Êwietna platforma do rozszerzenia i pogł´bienia tej wiedzy oraz szansa na „wejÊcie" na optymalne tory rozwoju kariery. Konsultanci TCG nie b´dà doje˝d˝ali do klienta, bo to byłoby zbyt skomplikowane logistycznie. Słu˝à natomiast pomocà ka˝demu, kto zechce z niej skorzystaç. – JeÊli ktoÊ na przykład zastanawia si´, czy jego dziecko w ogóle nadaje si´ do te-

Radosław Szymanik: – Ka˝dy b´dzie miał mo˝liwoÊç skonsultowania, zweryfikowania, a mo˝e nawet zmiany wielu istotnych aspektów zwiàzanych z karierà tenisowà

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

63


62-64_Tennis Coaching Group:Layout 1 15-08-14 00:43 Page 64

Lepiej graç ki Radwaƒskiej oraz obu reprezentacji Polski. Z ocenà potencjału blisko zwiàzany jest monitoring treningu. Ten punkt, który znajdzie si´ w ofercie na poczàtku 2016 roku, jest skierowany głównie do graczy klubowych i potencjalnych zawodowców, ale mogà z niego skorzystaç równie˝ amatorzy, jeÊli czujà takà potrzeb´. Istotnym elementem korzystania z tej usługi jest jej powtarzalnoÊç. Nie trzeba od razu jeêdziç przez pół Polski do Warszawy. SpecjaliÊci z TCG proponujà bowiem tak˝e „coaching on-line”. Ta usługa polega na tym, ˝e zawodnik przesyła nagrany choçby telefonem komórkowym kilkunastosekundowy film. Trener lub trenerzy grupy oglàdajà materiał, analizujà i oceniajà konkretne uderzenie, a wnioski odsyłajà zainteresowanym. Znak jakoÊci „Tenisklubu”

Tomasz Wiktorowski: – Oferta TCG nie tylko da mo˝liwoÊç niezale˝nej konsultacji, ale tak˝e przybli˝y wszystkich do standardów pracy na najwy˝szym Êwiatowym poziomie

zjologicznej, motorycznej i psychologicznej, a swojà opini´ wyda równie˝ fizjoterapeuta. Wszyscy specjaliÊci przygotujà wspólny raport, z którego łatwo b´dzie wyciàgnàç wniosek, czy z tej màki da si´ upiec chleb. JeÊli konsultanci dojdà do wniosku, ˝e w zawodniku drzemie potencjał, to dodadzà wskazówki, na co w dalszej pracy powinien zwróciç szczególnà uwag´. – Wynoszàc bezcenne doÊwiadczenia z pracy podczas turniejów WTA oraz ATP jesteÊmy przekonani o koniecznoÊci kompleksowego podejÊcia do prowadzenia zawodników. Tylko takie podejÊcie daje szans´ na osiàgni´cie długiej i pełnej sukcesów kariery sportowej. Na Êwiecie sà miliony graczy, którzy potrafià poprawnie uderzaç piłk´, natomiast szczyty osiàgajà nieliczni. Sà to te jednostki, które lepiej potrafiły zadbaç o rozwój wszystkich elementów tej zło˝onej układanki, jakà jest kariera zawodowego tenisisty – dodaje Krzysztof Guzowski, fizjoterapeuta Agniesz-

64 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

W ofercie grupy coÊ dla siebie znajdà równie˝ trenerzy. TCG ma w planach organizowanie raz w roku (w przyszłoÊci mo˝e nawet cz´Êciej) warsztatów z udziałem czołowych szkoleniowców Êwiata. Na poczàtku b´dà to raczej fachowcy kojarzeni z WTA, bowiem grzechem byłoby nie wykorzystaç kontaktów Tomasza Wiktorowskiego. Wykładom trenerów najlepszych tenisistek Êwiata majà towarzyszyç prezentacje w wykonaniu specjalistów TCG

w takich dziedzinach, jak na przykład biomechanika czy fizjologia. A jest czym si´ chwaliç! Propozycj´ współpracy TCG przedstawi tak˝e klubom, szkółkom i akademiom tenisowym. Z jednej strony b´dzie to klasyczne szkolenie trenerów i nauczycieli, a z drugiej coÊ w rodzaju outsourcingu funkcji trenera-koordynatora. W wielu oÊrodkach pracujà młodzi i zdolni, ale jeszcze bardzo niedoÊwiadczeni trenerzy. Dzi´ki takiej opiece merytorycznej mogà uniknàç wielu bł´dów. TCG, cz´Êciowo we współpracy z naszà redakcjà, zamierza wprowadziç system rekomendacji. W „Polsce klubowej” pracuje wielu anonimowych, ale bardzo dobrych trenerów. Tomasza Wiktorowskiego i Radosława Szymanika znajà wszyscy, ale jak znaleêç godnego zaufania szkoleniowca w małych oÊrodkach? Ka˝dy dobry trener – czy to pracujàcy z dzieçmi, czy z przyszłymi zawodowcami – dostanie certyfikat TCG, natomiast kluby i szkółki tenisowe b´dà mogły ubiegaç si´ o „Znak jakoÊci Tenisklubu”. Twórcy programu planujà udost´pnienie kodowanej – czyli odpłatnej – platformy porad, jednak w nieco dalszej przyszłoÊci. To b´dzie dobra okazja, aby za jakiÊ czas wróciç do tematu i napisaç, jak Tennis Consulting Group radzi sobie na polskim – a mo˝e nie tylko? – rynku. G

Krzysztof Guzowski: – Tylko takie podejÊcie daje szans´ na osiàgni´cie długiej i pełnej sukcesów kariery sportowej


65_RECMAN reklama:Layout 1 15-08-14 15:59 Page 65

t i kl b210 275 i dd 1

2015 08 12 22 09 32


66-68_LEPIEJ GRAC:Layout 1 15-08-14 11:55 Page 66

Lepiej graç

Sukcesy Novaka D˝okovicia przyszły z dietà bezglutenowà. èdêbło trawy po wygraniu Wimbledonu te˝ nie powinno mu zaszkodziç

66 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015


66-68_LEPIEJ GRAC:Layout 1 15-08-14 11:55 Page 67

Profesjonalizm

nie tylko przy kasie Start w turnieju to dopełnienie skomplikowanego procesu rozwoju ka˝dego tenisisty. Zmagania z przeciwnikami w sytuacji stresowej pozwalajà na sprawdzanie własnych umiej´tnoÊci, wypracowanych na treningach. Profesjonalizm, a raczej jego brak, to jedna z wad wielu adeptów polskiego tenisa. Tekst Marcin Bieniek | Foto AFP / East News i Adam Nurkiewicz / PZT / Mediasport

rofesjonalne zachowanie mo˝e mieç szereg znaczeƒ i odnosiç si´ do ró˝nych aspektów aktywnoÊci na korcie oraz poza nim. NaÊladowanie najlepszych na Êwiecie to cz´sto stosowany przez trenerów zabieg, aby nauczyç zawodników odpowiednich nawyków. Era, w której dobry forhend lub płynna praca nóg wystarczały do wygrywania kilku spotkaƒ, jest ju˝ dawno za nami. Dlatego dzisiejsza czołówka musi wykonaç o wiele wi´kszà prac´ ni˝ jej poprzednicy jeszcze 10 lat temu.

P

Post´p tkwi w szczególe

Celem ka˝dego trenera powinno byç maksymalne wykorzystanie potencjału danego zawodnika, co jest mo˝liwe tylko poprzez jego kompletny rozwój jako człowieka i sportowca. Bazowanie na przestarzałych zasadach przygotowania fizycznego czy mentalnego oka˝e si´ tak samo nieskuteczne, jak gra forhendem przy u˝yciu uchwytu kontynentalnego. Patrzàc na najwi´ksze gwiazdy Êwiatowego tenisa, mo˝na zauwa˝yç, ˝e trening i mecz to tylko mała cz´Êç całodniowego planu, majàcego na uwadze popraw´ umiej´tnoÊci, a tak˝e

przygotowanie ciała i umysłu do kolejnych zmagaƒ. Teoria nie przemawia do wszystkich, dlatego praktyczne przykłady powinny uzmysłowiç ka˝demu, ˝e nawet małe zmiany majà ogromny wpływ na koƒcowe rezultaty pracy zawodnika. Novak D˝okoviç zmienił nawyki ˝ywieniowe poprzez zastosowanie diety bezglutenowej i dało to zdumiewajàce efekty w postaci zwyci´stw w turniejach Wielkiego Szlema. Andy Murray poÊwi´cił wi´kszà uwag´ na przygotowanie fizyczne, zwłaszcza siłowe, co zaowocowało mistrzostwem US Open i Wimbledonu oraz złotym medalem olimpijskim. Czy ich osiàgni´cia sà wynikiem wyłàcznie wspomnianych zmian? Na pewno nie, lecz Êmiało mo˝na powiedzieç, ˝e miały istotny wpływ na popraw´ rezultatów. Młodzi zawodnicy cz´sto wpadajà w pułapk´ dobrych wyników, przez co bł´dnie uwa˝ajà, ˝e je˝eli ju˝ prezentujà dobry poziom, to nie muszà robiç nic wi´cej, by osiàgaç jeszcze lepsze wyniki. Takie nastawienie cz´sto prowadzi do niewykorzystania pełni potencjału danego sportowca. Mo˝e mieç tak˝e negatywne konsekwencje w przyszłoÊci, np. w postaci

kontuzji. Na co zatem polscy juniorzy powinni zwracaç wi´kszà uwag´ podczas turniejowych wyjazdów? Rutyna przed- i pomeczowa

Podstawa, o której w dobie nowych technologii wielu zapomina, to przygotowanie do meczu. Musi byç ono priorytetem dla ka˝dego zawodnika. Na turniejach w Polsce zbyt cz´stym obrazkiem jest widok tenisisty dopiero zaczynajàcego trucht na korcie tenisowym, gdy przeciwnik czekajàcy po drugiej stronie jest ju˝ gotowy do gry. Profesjonalni zawodnicy potrzebujà nawet do dwóch godzin, aby odpowiednio przygotowaç si´ do meczu, dlatego zaledwie pi´ciominutowy bieg, połàczony z kilkoma wymachami ràk i nóg, to sytuacja wr´cz niedopuszczalna, lecz nadal widywana na turniejach tenisowych. Musimy pami´taç, ˝e przygotowanie do meczu nie odnosi si´ tylko do rozgrzewki tenisowej, ale zawiera równie˝ takie elementy, jak przygotowanie mentalne, odpowiednie nawodnienie organizmu czy nastawienie taktyczne poprzez przypomnienie wczeÊniej przygotowanego planu na pojedynek. Zaniedbanie jednej z tych

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

67

]


66-68_LEPIEJ GRAC:Layout 1 15-08-14 11:55 Page 68

Lepiej graç ]

czynnoÊci to niewykorzystanie kilkunastu procent potencjału, dlatego nasz przeciwnik zyskuje przewag´ ju˝ przed pierwszym punktem. Profesjonalizm oznacza odpowiednie nawyki zarówno przed, jak i po meczu. Po rozegraniu ostatniego punktu zawodnik powinien wykonaç szereg czynnoÊci, które pomogà mu w szybszej regeneracji organizmu i w przygotowaniu do kolejnych spotkaƒ lub, w obliczu przegranej, do rozwoju sportowego. Trucht połàczony ze statycznym rozciàganiem to minimum, od którego powinni zaczàç wszyscy tenisiÊci dbajàcy o własny organizm. Uzupełnienie strat organizmu to kolejny punkt, który powinien byç uwzgl´dniony w rutynie pomeczowej w celu przyspieszenia regeneracji. 30+60 gramów w´glowodanów oraz 6+20 gramów białka spo˝ytych do 30 minut po skoƒczonym meczu pozwoli na szybsze odzyskanie sił po wysiłku. Kàpiel w wodzie o zmiennej temperaturze i analiza celów meczowych to z kolei czynnoÊci, które profesjonalni zawodnicy wykonujà rutynowo, w celu regeneracji oraz rozwoju osobistego. ˚ywienie

Ostatnim elementem, który powinien wchodziç w skład profesjonalnych zachowaƒ, sà nawyki ˝ywieniowe. Trudno okreÊlaç kogoÊ mianem sportowca, je˝eli obiad po meczu oznacza wizyt´ w McDonald’sie, a najcz´stszym napojem w r´kach takiej osoby jest cola. Dostarczanie odpowiednich składników od˝ywczych, zwłaszcza podczas

zmagaƒ turniejowych, to czynnik, który mo˝e mieç wpływ na zepsuty bekhend w kluczowym momencie trzeciego seta. Dlatego wa˝ne jest, by zawodnicy zdawali sobie spraw´ ze skutków niezdrowego jedzenia i Êwiadomie wybierali produkty, które pomogà im w meczu tak samo, jak pewnie trafiony pierwszy serwis. Niewa˝ne, czy zawodnicy grajà na poziomie regionalnym, czy mo˝e rywalizujà w turniejach mi´dzynarodowych, poniewa˝ profesjonalizm dotyczy ka˝dego sportowca. Odpowiednie zachowania pokazujà, ˝e tenisiÊci sà zaanga˝owani w proces rozwojowy i starajà si´ wykorzystaç ka˝dà sfer´, która pomo˝e im uzyskaç lepsze rezultaty na korcie. Winà za brak umiej´tnych zachowaƒ nie mo˝na obarczaç samych grajàcych, poniewa˝ to trenerzy i rodzice sà równie˝ odpowiedzialni za dostarczanie odpowiednich informacji oraz wyrabianie profesjonalnych nawyków. Jedna zmiana mo˝e prowadziç to zdumiewajàcych rezultatów, dlatego wa˝ne jest, by trening nie skupiał si´ tylko na zagadnieniach technicznych i taktycznych. G Strona internetowa http://tennisisland.us – profesjonalne çwiczenia i materiały instrukta˝owe dla trenerów oraz zawodników.

Pod wzgl´dem profesjonalizmu Łukasz Kubot mo˝e słu˝yç za wzór ka˝demu polskiemu tenisiÊcie

R

68 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

E

K

L

A

M

A


69_miesne amator:Layout 1 15-08-14 00:46 Page 69

Tenis amatorski

Kiełbasa tenisowa W Olsztynie odbył si´ turniej Promar Open 2015. W czasie dwudniowych zmagaƒ przedstawiciele bran˝y spo˝ywczej wyłonili najlepszych zawodników w grze pojedynczej i deblu m´˝czyzn w dwóch kategoriach wiekowych i w rozgrywkach kobiet. Były to XII Mistrzostwa Bran˝y Mi´snej w Tenisie organizowane przez firm´ Promar. a kortach OKT Jodłowa zwyci´˝yli: kobiety – Paula Wszelaka (Âwitała International); kat. –45 – Lech Klimkowski (Indykpol); kat. +45 – Robert Wszelaki (Âwitała International); debel – Piotr Kulikowski i Lech Klimkowski (Indykpol). Puchar przechodni prezesa Indykpolu, podobnie jak w poprzednich latach, zdobyła dru˝yna Indykpol SA. W turnieju udział wzi´li reprezentanci firm: Animex sp. z o.o., Indykpol SA, ZM Kwieciƒscy, ZM Warmia, Przedsi´biorstwo Drobiarskie Wyr´bski, ZM Łukosz, ZPR Dunaj sp. z o.o., ZM Mielczarek, Eurogum Polska sp. z o.o., Mikster sp. z o.o., Zwiàzek Polskie Mi´so, Masterpress SA, Rex-Pol sp. z o.o., Super Smak sp. z o.o., Âwitała Inter-

N

national sp. z o.o., Fresh Logistics sp. z o.o., Mega-Pack sp. j. oraz przedstawiciele firmy Promar. Sponsorami mistrzostw byli: Nomax Trading sp. z o.o., Indykpol SA, ZM Warmia, Quantum Foods Global sp. z o.o., Âwitała International sp. z o.o., Zwiàzek Polskie Mi´so. Przedsi´biorstwo Drobiarskie Wyr´bski, Masterpress SA, Mega-Pack sp. j., Fresh Logistics sp. z o.o., agencja eventowa Smerek-Kantor. Patronat medialny nad wydarzeniem obj´ły: „Informator Masarski”, „Polskie Mi´so”, „Mi´sne Technologie” oraz „Tenisklub”. Przed turniejem odbył si´ mecz pokazowy pomi´dzy Markiem Kapkowskim (Mikster) a Maksem KaÊnikowskim, mistrzem Polski do lat 12.

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

69


70-71_Turnieje LEXUSA:Layout 1 15-08-14 00:46 Page 70

Tenis amatorski

Lexus

na korcie Lexusa trzeba poznaç i polubiç, a potem wszystko poleci z pr´dkoÊcià piłki tenisowej, czyli dobrze ponad 200 km na godzin´. Bo tenis to ulubiona dyscyplina Lexusa. Mark´ widaç podczas profesjonalnych turniejów tenisowych w Polsce i na strojach Agnieszki Radwaƒskiej. Firma wspiera turnieje młodzie˝owe i anga˝uje si´ w amatorskie. Tekst Hubert Kwinta | Foto Lexus Polska

70 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

maju i czerwcu odbyło si´ pi´ç imprez tenisowych, zorganizowanych we Wrocławiu, Warszawie, Katowicach i Poznaniu, w tym mistrzostwa Polski architektów i mistrzostwa Polski lekarzy, które miały w nazwie „Lexus Cup”. W poznaƒskim Centrum Tenisowym Kortowo, stworzonym jakby z myÊlà o takich wydarzeniach, ˝ycie towarzyskie koncentruje si´ na kameralnym tarasie, z którego mo˝na oglàdaç i komentowaç gry na korcie centralnym i dwóch sàsiednich. Najwa˝niejsza w takich zawodach jest oczywiÊcie rywalizacja sportowa, ale atmosfera te˝ si´ liczy. Mocnym punktem programu sà jazdy testowe lexusami – w tym roku uczestnicy mieli do dyspozycji najnowsze modele: hybrydowy NX i spor-

W


70-71_Turnieje LEXUSA:Layout 1 15-08-14 00:46 Page 71

towy RC. Oba auta były w ciàgłym ruchu praktycznie od rozpocz´cia do zakoƒczenia turnieju. Du˝ym zainteresowaniem cieszy si´ równie˝ Akademia Tenisowa, prowadzona przez doÊwiadczonych trenerów. To znakomita okazja i dla tych, którzy dopiero zaczynajà graç w tenisa, i dla tych, którzy chcà utrwaliç prawidłowe nawyki. Podczas kilku turniejów „klinik´ uderzeƒ by Lexus” prowadził Radosław Szymanik, kapitan reprezentacji Polski w Pucharze Davisa. Kolejnym elementem towarzyszàcym, bez którego nie powinny si´ odbywaç ˝adne szanujàce si´ amatorskie zawody tenisowe, była sesja stretchingu, prowadzona przez Przemysława Górskiego. To wielka tajemnica, co robiç, aby móc graç i unikaç kontuzji. WłaÊnie prawidłowo przeprowadzone

rozciàganie mi´Êni daje odpowiedê na to pytanie. Przypomnieniu, czym mo˝e groziç brak rozgrzewki i nieprawidłowe uderzenia, poÊwiecony był wykład dr. Marka Kintziego pt. „Bark tenisty". To obok tzw. łokcia tenisisty drugie przekleƒstwo amatorów – zwłaszcza tych, którzy nie robià stretchingu i właÊciwej rozgrzewki. Koktajle regeneracyjne w słu˝bie tenisa to rodzaj warsztatów, podczas których Katarzyna Krych, doktor nauk biologicznych, przygotowuje w obecnoÊci uczestników turniejów koktajle, a jednoczeÊnie bardzo ciekawie opowiada o tym, dlaczego warto połàczyç np. malin´, awokado, szpinak, nieco orzechów i miód. To tylko jedna z kilku kombinacji o bajecznym smaku i wyjàtkowych walorach od˝ywczych.

„Serve In One by Lexus” to w pewnym sensie znak rozpoznawczy tych turniejów. Zawsze odbywa si´ na korcie centralnym, z udziałem wszystkich obecnych. Uczestnicy konkursu majà za zadanie trafiç jednym serwisem w cel umieszczony na koƒcu kara serwisowego. W pierwszej fazie celem jest miniatura lexusa. Je˝eli przez dwie kolejki nikt nie trafi, cel zwi´ksza si´ a˝ do skutku. Nagrodà dla zwyci´zcy jest mo˝liwoÊç korzystania przez cały weekend z lexusa zatankowanego pod sam korek. No i tak to jest w tych turniejach. Wszystko na najwy˝szym poziomie – tenis, auta, towarzystwo, menu, organizacja (agencja sportowa M-Active), najlepsze w Polsce kluby tenisowe i nawet pogoda... G

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

71


72_MALINOWSKI:Layout 1 15-08-14 00:47 Page 72

Tenis (przy)ziemny

˚YCZENIE TRUSKAWKOWE Na pewno wielu si´ ze mnà nie zgodzi, natomiast ja uparcie twierdz´, ˝e przegrana Rogera Federera z Novakiem D˝okoviciem w finale Wimbledonu to kolejna pora˝ka bekhendu jednor´cznego z obur´cznym. Na kortach ziemnych jednor´czni radzà sobie bardzo dobrze (zwyci´stwo Stanislasa Wawrinki na Roland Garros), ale na szybkich nawierzchniach na to uderzenie po prostu brakuje czasu.

˝okoviç, kiedy tylko wynik gema był zagro˝ony, natychmiast posyłał seri´ piłek na bekhend, na co Federer nie miał ˝adnego pomysłu. Zamach przy takim uderzeniu zabiera o ułamek sekundy wi´cej czasu, co wystarcza do stworzenia przewagi. Przy bardzo szybkich piłkach granych przez zawodników z pierwszej dziesiàtki, obur´czny bekhend sprowadza si´ do szybkiego odprowadzenia rakiety i zablokowania uderzenia tak, aby wróciła do przeciwnika z energià, z którà została przysłana. Jednor´czni sà zwykle spóênieni, co koƒczy si´ bł´dem lub piłkà łatwà do skoƒczenia przez rywala. Ani przez chwil´ nie miałem wàtpliwoÊci, ˝e Serb wygra ten mecz i nieco natr´tnie mówiłem do znajomych, którzy oglàdali ze mnà finał: „A teraz na bekhend!”. OczywiÊcie ˝al mi starego mistrza i mam wra˝enie, ˝e wi´kszoÊç publicznoÊci kibicowała Szwajcarowi, jednak według mnie przewaga zwyci´zcy była du˝o wi´ksza ni˝ wskazuje na to wynik. Trudno nie napisaç kilku słów równie˝ o Agnieszce Radwaƒskiej, która zagrała w półfinale. B´dàc człowiekiem stroniàcym od niepotrzebnego ryzyka, namawiałem przyjaciela na postawienie na to, ˝e Polka wygra najwi´kszy ze szlemów. Bukmacherzy płacili 25 za ka˝dà postawionà złotówk´. Na szcz´Êcie przyjaciel mnie nie posłuchał, bo nasza przyjaêƒ mogłaby zawisnàç na włosku. Mój optymizm wynikał z tego, ˝e tu˝ przed Wimbledonem zauwa˝yłem, i˝ Radwaƒska znowu zacz´ła graç swoje. Wróciła do defensywnego stylu, co przynosiło jej w przeszłoÊci najwi´ksze sukcesy. W półfinale z Garbine Muguruzà te˝ potrafiła zdenerwowaç wschodzàcà gwiazd´ tenisa i gdyby nie fatalna podpowiedê publicznoÊci, mo˝e odwró-

D

72 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Felieton Leszka Malinowskiego ciłaby losy meczu. Swojà drogà to dziwne, ˝e publicznoÊç te˝ lubi czasem pos´dziowaç i wywrzeç presj´ na tak doÊwiadczonej zawodniczce. Pisz´ o uderzeniu poprzedzajàcym piłk´ meczowà, kiedy Hiszpanka sprawiała wra˝enie, ˝e ju˝ nie wytrzymuje presji i zaraz si´ „rozsypie”, jak to stało si´ w drugim, wygranym przez Polk´, secie. Wydaje mi si´, ˝e Radwaƒska po przygodzie

z Navratilovà jest zawodniczkà bardziej wszechstronnà. Wzbogaciła si´ o mo˝liwoÊç prowadzenia długich wymian, a przy tym pokazywała stare chwyty ze zmianà rytmu, co o mało nie „ugotowało” Muguruzy. Hiszpanka robi du˝e wra˝enie i mo˝na wró˝yç jej wielkà karier´. Sama jej postura przypomina sylwetk´ superwoman z gier komputerowych. Strach si´ baç. A˝ dziw, ˝e nasza kruszynka kilka razy dała jej nieêle popaliç. Na koniec konkurs: jaki owoc jest firmowym daniem na Wimbledonie? Odpowiedê prawidłowa. Polecam te z własnej działki, niepryskane. Jedzàc, koniecznie nale˝y pomyÊleç ˝yczenie zwiàzane z naszà najlepszà tenisistkà, która w sezonie truskawkowym zawsze Êwi´ci najwi´ksze triumfy. G


73_RANKINGI amator:Layout 1 15-08-14 00:48 Page 73

Rankingi atp

Lista klasyfikacyjna 08/2015 KOBIETY OPEN PRO

M¢˚CZYèNI OPEN PRO

1. Monika Rajska

1965

180

2. Barbara Jewula

1957

4

KOBIETY OPEN 1. Marta Âwiech

1. Leszek Wrzesieƒ 2. Tomasz Moczek 3. Krzysztof Oleksy 4. Konrad Konopacki 5. Mateusz Walasek

1988

1105

2. Agnieszka Luciƒska-Kozłowska 1971

960

M¢˚CZYèNI OPEN

3. Patrycja Szmidt

1988

705

4. Małgorzata Urbaƒczyk

1967

700

5. Karolina Âlusarz

1990

641

1. 2. 3. 4. 5.

Tomasz Moczek Łukasz Puk Maciej Duda Konrad Maciejewski Damian Dziura

M¢˚CZYèNI +60 1984 1993 1996 1996 1987

1993 1982 1983 1993 1990

301 220 220 210 180

1825 1620 1560 1465 1360

KOBIETY +35 1. Hanna Listek

1976

ITF–59

2. Małgorzata Korzeniowska

1979

320

3. Beata Mnichowska

1966

180

4. Aneta Hałaczkiewicz

1972

120

5. Monika Rajska

1965

80

1. Agnieszka Luciƒska-Kozłowska 1971

1041

2. Aneta Hałaczkiewicz

1972

3. Anna Stanisławska

1963

180

4. Izabela Suchodolska

1971

160

5. Barbara Jewula

1957

130

314

KOBIETY +45 1. Małgorzata Sroczyƒska

1967

ITF–28

2. Iwona Kowalska-Arteniuk

1966

ITF–42

3. Beata Mnichowska

1966

ITF–46

4. Monika Rajska

1965

1045

5. Ewa Sakwerda

1966

511

KOBIETY +50 1. Iwona Wojsyk

1963

ITF–24

2. Monika Rajska

1965

ITF–28

3. Anna Stanisławska

1963

ITF–56

4. Małgorzata Andrzejczuk

1961

ITF–94

5. Aleksandra Wannatim

1962

500

KOBIETY +55 1. Ewa Karwowska

1958

ITF–36

2. Iwona Madej

1956

645

3. Małgorzata Zieliƒska

1959

544

4. Barbara Jewula

1957

508

5. Małgorzata Lesiƒska-Sideropulu 1960

381

KOBIETY +60 1953

ITF–14

2. Gabriela Sławik

1951

ITF–58

3. Gra˝yna Sobczyk

1955

ITF–86

4. Jadwiga Gołda

1951

820

5. Zofia Rumiƒska

1950

565

KOBIETY +65 1. Zofia Rumiƒska

1950

ITF–36

2. Wanda Narojek

1947

ITF–57

3. Agnieszka Dyderska

1943

540

4. Elwira Olbrich

1950

121

5. Halina Marmurowska-Michałowska 1947

82

KOBIETY +70 1. Agnieszka Dyderska

1. Maciej Baƒdo 2. Wojciech Najuch 3. Janusz Szajna 4. Konrad Kolbusz 5. Michał Radecki

1977 1980 1977 1979 1979

ITF–53 1105 1100 1050 1041

M¢˚CZYèNI +40

KOBIETY +40

1. Teresa Stochel

M¢˚CZYèNI +35

1943

1. Paweł Herman 2. Adam Bàczkowski 3. Andrzej Gàsienica-Roj 4. Piotr Jaros 5. Mariusz Mijalski

1974 1973 1972 1974 1969

ITF–16 ITF–97 1530 1300 1190

M¢˚CZYèNI +45 1. Robert Peszke 2. Mariusz Mijalski 3. Tomasz Wawrzyniak 4. Michał Kojecki 5. Piotr Hordejewski

1968 1969 1961 1968 1964

ITF–28 1510 1360 1220 1160

M¢˚CZYèNI +50 1. 2. 3. 4. 5.

Paweł Holwek Adam Sakwerda Tomasz Wawrzyniak Piotr Hordejewski Janusz Cach

1961 1962 1961 1964 1958

ITF–52 1520 1320 1200 1180

Jan Papierz Ireneusz Maciocha Janusz Cach Krzysztof Ryƒski Janusz Słomiƒski

1952

ITF–51

2. Sławomir Dràg

1951

ITF–96

3. Aleksander Tor

1954

1480

4. Marian Mocoƒ

1952

1270

5. Zygmunt Kaniewski

1951

1260

M¢˚CZYèNI +65 1. Kazimierz Listek

1947

ITF–23

2. Andrzej Nuszkiewicz

1950

ITF–70

3. Andrzej Gumiƒski

1949

ITF–78

4. Andrzej Kołodziejczyk

1946

1560

5. Marek Cieciera

1947

1225

M¢˚CZYèNI +70 1. Roman Mrozek

1944

ITF–23

2. Henryk Kukliƒski

1944

ITF–24

3. Jan Gaw´da

1944

ITF–64

4. Andrzej Karczewski

1940

1320

5. Andrzej Konitzer

1945

1096

1. Aleksander Deƒca

1936

ITF–30

2. J´drzej Nowak

1938

ITF–34

3. Andrzej Karczewski

1940

1480

4. Zdzisław KoÊcielski

1939

1025

5. Zygmunt åwiàkała

1940

520

1. Józef Bogdanowicz

1932

ITF–20

2. George Jarmoc

1932

ITF–36

3. Jan Podobas

1935

800

4. Edmund Sokulski

1934

277

5. Eugeniusz Rudnicki

1932

207

M¢˚CZYèNI +75

M¢˚CZYèNI +80

M¢˚CZYèNI +85

M¢˚CZYèNI +55 1. 2. 3. 4. 5.

1. Władysław Króliczak

1958 1960 1958 1959 1957

ITF–34 ITF–58 1345 1320 1310

1. Mieczysław Rataszewski

1929

ITF–5

2. Lechosław Bartnicki

1925

ITF–39

3. Eugeniusz Czerepaniak

1921

ITF–50

4. Zdzisław Tomala

1929

ITF–51

5. Stanisław Krupa

1922

ITF–64

Ewa Karwowska Mieszka w Moenchengladbach. Studiowała na AWF w Szczecinie, wi´c sport nie był jej obcy od najmłodszych lat. W tenisa zacz´ła graç doÊç póêno, bo w 35. roku ˝ycia, ale za to „z nami´tnoÊcià”. To jej „pasja, hobby i sposób na ˝ycie”. Znalazła dla siebie dyscyplin´, przy której uprawianiu mo˝e si´ spotykaç ze znajomymi, nawiàzywaç kontakty towarzyskie, a atmosfera na turniejach jest przyjemna. Sport pozwolił jej poznaç fantastycznych ludzi. Od siedmiu lat bierze udział w turniejach, a „to urozmaiciło i pokolorowało” jej ˝ycie i pozwoliło zrobiç post´py w grze.

ITF–34

Foto Piotr Hawałej SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub| 73


74-75_LIFE:Layout 1 15-08-14 00:49 Page 74

Obok kortów

TU JEST MAGIA Tegoroczny Wimbledon zabolał (krecz w trzecim secie), ale te˝ oczarował MAGD¢ LINETTE. Sama z siebie, przez nikogo nie zach´cana, oÊwiadczyła, ˝e do tej pory bardzo si´ myliła. Wydawało si´ jej mianowicie, i˝ najlepszy pod ka˝dym wzgl´dem turniej Wielkiego Szlema to Australian Open. Prawda jest natomiast taka, ˝e Wimbledon nie tylko w niczym mu nie ust´puje, to jeszcze przewy˝sza: – Tu jest magia! – powiedziała tenisistka. Trzy dni przed meczem pierwszej rundy troch´ pomogliÊmy Magdzie odkryç t´ magi´. SpotkaliÊmy si´ na tarasie „łowców gwiazd”, gdzie udzieliła krótkiego wywiadu dziennikarce z Krakowa. Potem zajrzeliÊmy na trybun´ prasowà kortu centralnego, na który prowadzà drogi wszystkich tenisistów. O zdj´cie w ogródku z logo tegorocznego turnieju „Linetka” poprosiła sama, przeskakujàc przez płotek mimo zakazu. Stamtàd zajrzeliÊmy na taras nad studiami telewizyjnymi. Scena jak z „Titanica” to równie˝ jej pomysł. – O, Goran! To mój idol! – jeszcze jedna fotka w korytarzu i do zobaczenia kiedyÊ na centralnym. My na swoich miejscach trybuny prasowej, a Magda tam w dole, na trawie...

74 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015


74-75_LIFE:Layout 1 15-08-14 00:49 Page 75

TYLKO DLA OJCÓW Wyglàda na to, ˝e warunkiem przynale˝noÊci do Êwiatowej czołówki tenisistów jest bycie ojcem. Roger Federer ma dwie pary bliêniàt, Novak D˝okoviç tylko syna, ale o˝enił si´ dopiero w zeszłym roku. Kilka miesi´cy temu Êlub wziàł Andy Murray i właÊnie poinformo-wał, ˝e jest „przeszcz´Êliwy” – prawdopodobnie w lutym on i jego ˝ona Kim zostanà rodzicami.

PANOWIE TENISIÂCI I PANIE MODELKI Zar´czyli si´ podczas Australian Open, a mi´dzy Wimbledonem a US Open znaleêli w kalendarzu dzieƒ, w którym si´ pobrali. On – Tomasz Berdych, tenisista; ona – Ester Satorova, modelka. Do Monako zaprosili ok. 20 osób – najbli˝szych krewnych i przyjaciół. Nie zapomnieli te˝ o dziennikarce czeskiej edycji mi´dzynarodowego magazynu dla kobiet. Chcieli si´ w ten sposób upewniç, ˝e ich Êlub nie przejdzie niezauwa˝ony? Dla kilku tenisistek i wielu fanek tenisa nadeszła z Hiszpanii smutna wiadomoÊç – Feliciano Lopez si´ o˝enił... Hiszpan, podobnie jak Czech, ˝on´ – Alb´ Carrillo – znalazł na wybiegu.

KONTEKST BECKERA Tu˝ przed turniejem wimbledoƒskim BORIS BECKER powiedział, ˝e dla nikogo w Êrodowisku tenisowym nie jest tajemnicà wzajemna niech´ç Novaka D˝okovicia i Rogera Federera. Jest ona jednak starannie skrywana przed opinià publicznà, bo tego wymaga poprawnoÊç polityczna. – To wcale nie jest dobre dla tenisa – stwierdził niemiecki trener Serba. – Obaj obawiajà si´ otwarcie mówiç o swoich odczuciach, bo zostałoby to êle przyj´te, a w niektórych przypadkach mogłoby si´ skoƒczyç karami finansowymi. Dlatego wszyscy udajà, ˝e sà przyjaciółmi. – Uwa˝am te uwagi za niepotrzebne – odpowiedział Federer Beckerowi na łamach prasy. – On nie ma poj´cia, czy mam jakiÊ problem z Novakiem. To prawda, ˝e na poczàtku nie lubiłem jego zachowania na korcie, ale teraz Novak zachowuje si´ wspaniale i zawsze bardzo fair. On ma swoich przyjaciół, ja swoich, ale kiedy si´ spotykamy, to zawsze rozmawiamy normalnie. Federer dodał, ˝e te uwagi sà dla niego podwójnie przykre, poniewa˝ Becker był kiedyÊ jednym z jego idoli. Niemiec napisał póêniej na Twitterze, ˝e został êle zrozumiany, cytat wyj´ty z kontekstu, a on darzy Rogera „najwy˝szym szacunkiem”. „Daily Telegraph” nie jest jednak brukowcem ˝àdnym ka˝dej sensacji, wi´c wyglàda na to, ˝e Becker troch´ si´ zagalopował.

BALANGA U BERNARDA T. Przygód BERNARDA TOMICA ciàg dalszy... Tenisista został aresztowany w Miami Beach. Najpierw inni goÊcie skar˝yli si´ na hałas dobiegajàcy z jego apartamentu, potem ochrona hotelu za˝àdała Êciszenia muzyki, a poniewa˝ nie mogła sobie poradziç z agresywnym Australijczykiem, wezwała policj´.

GEM, SET, TWEET

„Keys zeszła do szatni nie czekajàc na Radwaƒskà. Gdyby zrobiła tak Agnieszka, ˝yczliwi rodacy by jà rozszarpali...” – zauwa˝ył Hubert Zdankiewicz, dziennikarz „Polska The Times”, od czasu do czasu publikujàcy równie˝ na naszych łamach.

„Kiedy b´d´ miał 500 tysi´cy followersów, podaruj´ szcz´Êliwcowi par´ moich szcz´Êliwych spodenek!” – jeszcze przed Wimbledonem obiecał Stanislas Wawrinka. Min´ły dwa miesiàce i nic... Nikt nie chce graç w tenisa w spodenkach od pi˝amy?

„Radwaƒskà zamiast krytykowaç, trzeba oklaskiwaç. Trzyma cały polski tenis, brawo” – dodał Zbigniew Boniek (przedstawiaç nie trzeba).

„Czuj´ si´ głupio” – oznajmił GRIGOR DIMITROW. Chyba coÊ mu si´ pomyliło: w Wielkiej Brytanii obowiàzuje ruch lewostronny, tak˝e na torach metra, ale nie do góry nogami. „O meczu JJ mo˝na powiedzieç tylko tyle, ˝e wyszedł mu jak Adam Romer z konferencji :)” – tak Marek Plawgo, od oÊmiu lat rekordzista Polski w biegu na 400 metrów przez płotki, podsumował wyst´p Jerzego Janowicza na Wimbledonie.

„W tym samym tygodniu, kiedy Roger pierwszy raz wygrał Wimbledon, Novak wygrał pierwszego futuresa” – Ivo Karloviç zaimponował znakomità pami´cià. „John McEnroe poradził Rafaelowi Nadalowi, aby zwolnił z funkcji trenera wujka Toniego. He cannot be serious...” – poinformował Michał Samulski, dziennikarz piszàcy głównie o ATP.

Foto Agencja Pressaro, AFP / East News i Twitter

„Co za mecz! Lepszy od ka˝dego filmu ☺” – Karolina Pliszkova doceniła widowisko, które w çwierçfinale turnieju w Stanforfd stworzyły And˝elika Kerber i Agnieszka Radwaƒska.

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

75


76-77_KRONIKI:Layout 1 15-08-14 00:50 Page 76

Kroniki kortowe

Rzàdy

pani Mallory

Panna Bjurstedt (doÊç leciwa – 29) przyjechała do Stanów Zjednoczonych w 1915 roku, czyli krótko po wybuchu I wojny Êwiatowej. Miała nadziej´ znaleêç tam prac´ jako masa˝ystka, a znalazła… m´˝a, brokera giełdowego Franklina Mallory’ego. Miejsce w historii

im była Molla Mallory, której udało si´ wygraç mistrzostwa Stanów a˝ oÊmiokrotnie? Urodziła si´ w Mosvik w Norwegii w 1884 roku w rodzinie oficera. Nie był to czas, w którym dziewcz´ta chwytały w młodym wieku za rakiet´ i biegły tłumnie na korty. Z dwóch prostych powodów: konserwatywnych zasad oraz nikłej popularnoÊci tenisa. Gdy na Êwiecie pojawiła si´ Anna Margarethe Bjurstedt (nazwisko Mallory nosiła

K

po m´˝u, a imi´ Molla przyj´ła w USA), istniał ju˝ wprawdzie turniej wimbledoƒski (od 1877 roku) oraz amerykaƒski (od 1881), ale czempionatu we Francji i Australii jeszcze nie było. Tenis powoli przebijał si´ do Êwiadomosci mieszkaƒców Êwiata. Głównie za sprawà majora gwardii konnej Waltera Wingfielda, który opatentował t´ gr´ w 1874 roku, a potem rozprowadzał w Wielkiej Brytanii i USA swojà słynnà skrzynk´ zawierajàcà dwie rakiety, siatk´, piłki i regulamin.

Przed przyjazdem odnosiła w Europie tenisowe sukcesy, wielokrotnie zdobywała mistrzostwo Norwegii i wywalczyła bràzowy medal igrzysk w Sztokholmie w 1912 roku. Ten olimpijski turniej mo˝e dziÊ budziç uÊmiech politowania, bo wystartowało w nim tylko osiem paƒ, w tym pi´ç Szwedek. Anna Margarethe Bjurstedt miała w çwierçfinale wolny los, w półfinale przegrała z póêniejszà triumfatorkà Francuzkà Marguerite Broquedis 3:6, 6:2, 4:6, a w meczu o trzecie miejsce pokonała Szwedk´ Edith Arnheim 6:2, 6:2. Taka to była rywalizacja. Medale olimpijskie nie robiły wtedy na Amerykanach ˝adnego wra˝enia. Molla Bjurstedt była wi´c w tamtejszym Êrodowisku tenisowym postacià całkowicie anonimowà. Ale do czasu. W halowych mistrzostwach USA w 1915 roku pokonała w finale trzykrotnà triumfatork´ tego turnieju Mari´ Wagner 6:4, 6:4. W tym samym sezonie wygrała po raz pierwszy US National (obecnie US Open), zwyci´˝ajàc w finale Hazel Hotchkiss Wightman 4:6, 6:2, 6:0. Amerykanki grajàce w tenisa miały ju˝ pewnoÊç, ˝e przybyła im bardzo groêna rywalka.

1999

2002

2008

Byç mo˝e Serena Williams wygra za chwil´ US Open. Byłby to jej siódmy sukces w amerykaƒskim turnieju. Do wyrównania rekordu Molly Mallory brakowałoby wówczas najlepszej obecnie tenisistce Êwiata tylko jednego zwyci´stwa. Tekst Andrzej Fàfara | Foto AFP / East News

76 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015


76-77_KRONIKI:Layout 1 15-08-14 00:50 Page 77

Z oÊmiu zwyci´stw z US National wielce znaczàce było to siódme, odniesione w 1922 roku. Molla Mallory pokonała wtedy w finale wschodzàcà gwiazd´ amerykaƒskiego i Êwiatowego tenisa Helen Wills 6:3, 6:1. Cztery lata póêniej Mallory wywalczyła ostatni singlowy tytuł w Nowym Jorku, pokonujàc w finale Elizabeth Ryan 4:6, 6:4, 9:7. Przegrywała w decydujàcym secie 0:4, a przy 6:7 obroniła piłk´ meczowà. Miała wtedy ju˝ 42 lata. Po dziÊ dzieƒ jest najstarszà triumfatorkà wielkoszlemowego turnieju w grze pojedynczej i na pewno nià pozostanie do koƒca Êwiata.

waga francuskiej mistrzyni była wr´cz mia˝d˝àca. Po meczu obie panie wymieniły si´ zdawkowymi uprzejmoÊciami. Według innych przekazów, tenisistki podzi´kowały sobie za gr´, a Lenglen znaczàco kasłała, nawiàzujàc do opisanego wy˝ej pojedynku rozegranego za oceanem. Amerykanie nie uwierzyli wtedy w chorob´ francuskiej tenisistki. Twierdzili wr´cz, ˝e symulowała. Wkrótce po wimbledoƒskim finale Lenglen upokorzyła Amerykank´ jeszcze bardziej. W meczu, który odbył si´ w Nicei, nie dała jej zdobyç ani jednego gema. Daleko od siatki

Interesujàce były pojedynki Molly Mallory z najwybitniejszà tenisistkà okresu mi´dzywojennego, Suzanne Lenglen. W pierwszym meczu, rozegranym w 1921 roku podczas mistrzostw Êwiata na kortach twardych (world hard court championships), Amerykanka przegrała 3:6, 2:6. Wyra˝ała si´ wtedy z du˝ym uznaniem o dokładnoÊci i sile uderzeƒ Francuzki. Do nast´pnego spotkania obu paƒ doszło w tym samym roku w Stanach Zjednoczonych. Francuzka przystàpiła do gry w US National zm´czona podró˝à morskà. Przegrała pierwszego seta z Mallory 2:6, a na poczàtku drugiego, przy stanie 40-0 dla rywalki, oznajmiła s´dziemu, ˝e ma silny atak kaszlu i zeszła z kortu. Rewan˝ miał miejsce w nast´pnym roku w finale Wimbledonu. Lenglen w ciàgu 26 minut pokonała Mallory 6:2, 6:0. Prze-

Molla Mallory była tenisistkà bardzo wytrzymałà i walecznà. Potrafiła biegaç do upadłego. N´kała rywalki pot´˝nymi uderzeniami z forhendu. Serwis miała słaby, podobnie jak wolej. Nie lubiła zresztà biegaç do siatki, wolała wymiany z gł´bi kortu. Stanowiła pod tym wzgl´dem przeciwieƒstwo wi´kszoÊci swoich rywalek, które starały si´ zdobywał punkty wolejami. Tak jà właÊnie zapami´tał były prezes Amerykaƒskiej Federacji Tenisowej (USTA) Bob Kelleher, który w czasach Mallory był chłopcem do podawania piłek: „Budziła respekt swoim stylem gry i sposobem poruszania si´ po korcie. Nigdy nie dawała si´ zdominowaç rywalkom”. Pod koniec kariery Molla Mallory miała drugi w ˝yciu epizod olimpijski, tym razem nie zakoƒczony zdobyciem medalu. Wybrała si´ w 1924 roku na igrzyska do Pary˝a, gdzie reprezentowała Norwegi´.

2012

2013

Lekarstwo na kaszel

Miała wprawdzie, dzi´ki mał˝eƒstwu z Franklinem Mallorym, obywatelstwo amerykaƒskie, ale nie chciała zabieraç miejsca którejÊ z kole˝anek w ekipie USA. Tenisowy turniej olimpijski w Pary˝u był ju˝ du˝o powa˝niejszy ni˝ ten rozegrany 12 lat wczeÊniej w Sztokholmie. Nad Sekwanà walczyło o medale 31 zawodniczek z 14 krajów. Mallory odniosła dwa zwyci´stwa, by w çwierçfinale przegraç z Helen Wills-Moody 2:6, 3:6. Wyzwanie dla Sereny

Z oÊmioma zwyci´stwami Molla Mallory wcià˝ jest rekordzistkà US Open. Za jej czasów konkurencja na pewno nie była taka mocna, a sukcesy przychodziły znacznie łatwiej ni˝ dzisiaj. Z drugiej wszak˝e strony, wymieniana wy˝ej Helen WillsMoody, która obj´ła rzàdy w amerykaƒskim tenisie po zakoƒczeniu kariery przez Mallory, nie zdołała przeÊcignàç starszej rywalki – triumfowała w US National „tylko” siedem razy. Teraz cała nadzieja w Serenie Williams. Ma olbrzymie szanse na poprawienie osiàgni´cia urodzonej w Norwegii mistrzyni, która zmarła w 1959 roku w Sztokholmie w wieku 75 lat. Rok przed Êmiercià została członkinià Tenisowej Galerii Sławy. Co ciekawe, Suzanne Lenglen dostàpiła tego zaszczytu dopiero 20 lat póêniej. G

SzeÊç tytułów mistrzyni US Open stawia Seren´ Williams tu˝ za Mollà Mallory

2014 SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

77


78_RAWA felieton:Layout 1 15-08-14 00:50 Page 78

Podaje In˝ynier

ROZMOWA PRZY ZAPIEKANCE Siedział sam w nowej wimbledoƒskiej stołówce. Łykał niech´tnie zimnà kaw´ z zielono-fioletowego papierowego kubka, dłubał powoli widelcem w bràzowym ciastku. Przysiadłem si´ ze swojà angielskà zapiekankà i herbatà. Kiwnàł głowà przyzwalajàco, spojrzawszy jednak wprzódy na akredytacj´. CENTRE COURT chyba go przekonał.

ardzo znany dziennikarz tenisowy, skarbnica wiedzy, zasłu˝ony komentator, globalny bywalec kortów wszelakich. MyÊlałem, ˝e interesujàco pogadam. On zaÊ siedział milczàcy, głowa spuszczona, zatopiony w myÊlach. Napi´cie rosło, cisza mi´dzy nami g´stniała, choç wokół gwar. W koƒcu trzeba było coÊ powiedzieç, wi´c zaczàłem nienachalnie: – CoÊ trapi pana koleg´ szanownego? – Eee tam – rzekł po chwili. – To, co zawsze. Ju˝ nie mam sił do tego gamonia – dodał, mieszajàc ły˝eczkà resztki kawy (u˝ył innego słowa ni˝ „gamoƒ”, ale dzieci te˝ czytajà „Tenisklub”). – Konkretnie którego? – spytałem zach´cajàco, skoro dialog został nawiàzany. – No przecie˝ wszyscy go znajà. Znów dał popis w swoim stylu. Prosz´ pana, co z takim robiç? Kary federacji płaci, kibiców obra˝a, na s´dziów si´ wydziera, internet prowokuje, sponsorzy si´ martwià, ale nic nie pomaga. Pytam go jak człowieka o sprawy normalne, form´, nastawienie, zdrowie, co tam trener wymyÊlił, jakieÊ nowinki, taktyk´, ocen´ meczu. Słysz´ od miesi´cy mniej wi´cej, bym spadał na drzewo albo jakoÊ tak podobnie. Z konferencji prasowych ju˝ wyprasza, a jak nie wyprasza, to monosylaby opanował do perfekcji. Mow´ ciała wysportowanego takà ma, ˝e nic nie mówiàc, wyra˝a pogard´ w chodzie, brwi skrzywieniu i siadzie na krzeÊle. Siwe włosy mam, ju˝ niedu˝o właÊciwie tych siwych, bo sobie poszły, Êwiat objeêdziłem, ale ten, prosz´ pana, tenisista niereformowalny, niestety, w kraju jest najlepszy. I jak ja z takim mam ˝yç i współpracowaç? Mnie si´ ju˝ nie chce – wygłosił nagle kwesti´. I znów zamilkł. – Hm, mo˝e ma problemy rodzinne, mo˝e szerzej spojrzeç trzeba, na młodoÊç,

B

78 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Felieton Krzysztofa Rawy

okolicznoÊci treningu, ˝ycia, bytowe warunki, Êrodowisko? – podrzuciłem. – Jakie Êrodowisko, jaki byt? Wszystko ma, przecie˝ młody milioner. Ojciec biznesmen, nie wnikam jak wielki, ale mama pracowaç na pewno nie musi. Oboje za nim murem. Ojciec po prostu ˝yje karierà syna. Bardzo wyrazisty, jak to mówià na mieÊcie. Anga˝uje si´ całym sobà albo i bardziej. Syn ma dom elegancki w budowie, narzeczonà fajnà, te˝ tenisistk´ znanà, całkiem prosz´ pana, całkiem, nawet troch´ starszà, ale co z tego. Rozrywki typowe dla wieku młodego m´skiego, jasne, ˝e wiem jakie, ale przecie˝ nie wnikam. Zawodowcem jestem, skupiam si´ na tym, co w sporcie istotne – odrzekł znów na jednym wydechu. – To mo˝e dobrocià trzeba, panie kolego, dobrocià, a nie tak na zimno podchodziç do młodego człowieka? – Ha! Dobrocià, powiada pan? No tak, dzieci mam, powinienem wiedzieç, co to wychowanie bezstresowe. Ale prosz´ pana, ja bym nawet chciał tà dobrocià. Powiem wi´cej, ja bym chciał tak po mojemu, poetycko napisaç, ˝e nawet jak rozwala rakiet´, to jest w tym widoczna pełnia uczuç do sprz´tu, ˝e prze˝ywa naprawd´ teatralnie cudowne huÊtawki emocjonalne na korcie i poza nim, ˝e jego tyrady kortowe, jak niczyje inne, wyra˝ajà gł´bokie zaanga˝owanie w czasie meczu, tak a˝ do trzewi.

Mo˝e zresztà wyrwały mi si´ spod pióra raz czy dwa takie akapity, przyznaj´, lecz nawet jakbym tak w kółko pisał, to nie sàdz´, bym nawet w intymnej rozmowie, jeden na jednego, zdołał wykrzesaç z niego jakàÊ wypowiedê wywołujàcà pozytywne wzruszenie, ch´ç porozumienia, o współczuciu nie powiadajàc. – Oj, to trudny typ... – westchnàłem, rzeczone współczucie całym sobà wykazujàc, ale te˝, zaciekawiony, drà˝yłem dalej. – Co te˝ panu dopieka najbardziej? – Wie pan, nie dopieka, jak mówi, ˝e ci wszyscy starzy ˝urnaliÊci „z włosami w nosie poza kontrolà”, jak to raz chyba ujàł, powinni si´ wypchaç. Temperament to przecie˝ nie jest zła rzecz w tenisie. On po prostu, niech pan wsz´dzie tego nie powtarza, nie bardzo czyta, co my tam o nim piszemy. On czytaç raczej nie lubi, lubi za to słuchaç, co mu tam szepnà z boku. Szepczà zaÊ coÊ, na co wpływ mam znikomy. Intelektem plew od ziarna raczej nie odcedza. Potem jest tak, ˝e ja jego wysiłek szanuj´, on mego nie. I tu si´ mijamy – dotarł do sedna. ZamyÊliłem si´. Co rzec starszemu koledze? Mówiç, ˝e tenisista kiedyÊ dojrzeje – banał albo nieprawda. Niech zmieni zawód – w jego przypadku niemo˝liwe. Twierdziç, ˝e mo˝e sportowiec brnie w jakieÊ meandry nieuprzejmoÊci z poczucia winy, ot goràca głowa, a potem w domu mu głupio, ale przepraszaç te˝ niezr´cznie – naciàgane. Przypomnieç, ˝e dziennikarzy za wrogów mieli Bjoern Borg, Michael Stich, Adriano Panatta, John McEnroe – nieadekwatne, bo ten jego chłopak to ˝adna legenda tenisa ani nawet aspirant do tego miana. Powiedziałem wi´c tylko: – Mo˝e to pana nie pocieszy, ale chyba ka˝dy kraj ma takiego jak ten paƒski Fabio Fognini... G Nie odpowiedział.


02_ACTIVsport reklama:Layout 1 15-06-22 09:34 Page 2


80-81_WYNIKI_1:Layout 1 15-08-14 00:51 Page 80

Wyniki AEGON CLASSIC BIRMINGHAM WTA PREMIER, 731 000 USD BIRMINGHAM, 15-21.06 Urszula Radwaƒska odpadła w I rundzie eliminacji. åwierçfinały singla: Kristina Mladenovic (Francja) – Simona Halep (Rumunia, 1) 2:6, 6:0, 7:6(4); Karolina Pliszkova (Czechy, 6) – Carla Suarez-Navarro (Hiszpania, 3) 6:2, 6:2; Angelique Kerber (Niemcy, 4) – Katerina Siniakova (Czechy) 6:2, 6:4; Sabine Lisicki (Niemcy, 8) – Daniela Hantuchova (Słowacja) 7:6(2), 6:2. Półfinały: Ka. Pliszkova – Mladenovic 6:2, 7:6(6); Kerber – Lisicki 6:3, 6:3. Finał: Kerber – Ka. Pliszkova 6:7(5), 6:3, 7:6(4). Finał debla: Garbine Muguruza, Carla Suarez-Navarro (Hiszpania, 4) – Andrea Hlavaczkova, Lucie Hradecka (Czechy) 6:4, 6:4. AEGON INTERNATIONAL WTA PREMIER, 731 000 USD EASTBOURNE, 21-27.06 II runda singla: Agnieszka Radwaƒska (Polska, 9) – Irina Falconi (USA, Q) 6:0, 6:2. III runda: A. Radwaƒska – Karolina Pliszkova (Czechy, 8) 6:2, 6:1. åwierçfinały: Sloane Stephens (USA) – Daria Gawriłowa (Rosja, LL) walkower; A. Radwaƒska – Cwetana Pironkowa (Bułgaria) 6:2, 6:2; Belinda Bencic (Szwajcaria) – Johanna Konta (W. Brytania, WC) 2:6, 6:0, 6:3; Caroline Wozniacki (Dania, 2) – Andrea Petkovic (Niemcy, 10) 7:5, 6:1. Półfinały: A. Radwaƒska – Stephens 6:1, 6:7(3), 6:2; Bencic – Wozniacki 3:0 krecz. Finał: Bencic – A. Radwaƒska 6:4, 4:6, 6:0. I runda debla: Hao-Ching Chan, Flavia Pennetta (Tajwan, Włochy) – Anna-Lena Groenefeld, Alicja Rosolska (Niemcy, Polska) 6:4, 5:7, 10-7; Caroline Garcia, Katarina Srebotnik (Francja, Słowenia, 4) – Klaudia Jans-Ignacik, Andreja Klepaç (Polska, Słowenia) 6:3, 6:4. Finał: Garcia, Srebotnik – Yung-Jan Chan, Jie Zheng (Tajwan, Chiny) 7:6(5), 6:2. COLLECTOR SWEDISH OPEN WTA INTERNATIONAL, 250 000 USD BASTAD, 13-19.07 Paula Kania odpadła w II (ostatniej) rundzie eliminacji. åwierçfinały singla: Julia Putincewa (Kazachstan) – Klara Koukalova (Czechy) 6:3, 6:4; Johanna Larsson (Szwecja, 7) – Barbora Strycova (Czechy, 3) 6:2, 6:3; Mona Barthel (Niemcy, 4) – Rebecca Peterson (Szwecja, WC) 6:1, 7:6(3); Lara Arruabarrena (Hiszpania) – Jana Czepelova (Słowacja) 6:3, 5:2 krecz. Półfinały: Larsson – Putincewa 6:4, 6:2; Barthel – Arruabarrena 6:3, 6:2. Finał: Larsson – Barthel 6:3, 7:6(2). I runda debla: Janette Husarova, Paula Kania (Słowacja, Polska) – Jana Czepelova, Alize Lim (Słowacja, Francja) 6:3, 7:5. åwierçfinał: Kiki Bertens, Johanna Larsson (Holandia, Szwecja, 4) – Husarova, Kania 6:3, 6:2. Finał: Bertens, Larsson – Tatjana Maria, Olga Sawczuk (Niemcy, Ukraina) 7:5, 6:4. BRD BUCHAREST OPEN WTA INTERNATIONAL, 250 000 USD BUKARESZT, 11-19.07 Katarzyna Piter odpadła w I rundzie eliminacji. åwierçfinały singla: Sara Errani (Włochy, 1) – Anna Tatishvili (USA) 6:2, 6:3; Monica Niculescu (Rumunia, 3) – Andreea Mitu (Rumunia) 4:6, 6:0, 6:2; Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja, 7) – Danka Koviniç (Czarnogóra) 6:2, 6:2; Polona Hercog (Słowenia) – Aleksandra Kruniç (Serbia) 6:3, 6:3. Półfinały: Errani – Niculescu 5:7, 6:1, 6:2; Schmiedlova – Hercog 6:4, 6:3. Finał: Schmiedlova – Errani 7:6(3), 6:3. I runda debla: Raluca Olaru, Anna Tatishvili (Rumunia, USA, 3) – Danka Koviniç, Katarzyna Piter (Czarnogóra, Polska) 6:3, 6:4. Finał: Oksana Kałasznikowa, Demi Schuurs (Gruzja, Holandia, 4) – Andreea Mitu, Patricia Maria Tig (Rumunia, WC) 6:2, 6:2. TEB BNP PARIBAS ISTANBUL CUP WTA INTERNATIONAL, 250 000 USD STAMBUŁ, 19-26.07 I runda singla: Urszula Radwaƒska (Polska) – Jelena Jakoviç (Serbia, 3) 6:4, 3:6, 6:2. II runda: U. Radwaƒska – Bojana Jovanovski (Serbia) 6:3, 6:2. åwierçfinały: Lesia Curenko (Ukraina) – Kateryna Bondarenko (Ukraina, Q) 7:6(13), 7:5; Kirsten Flipkens (Belgia) – Francesca Schiavone (Włochy) 6:2, 6:4; U. Radwaƒska – Cwetana Pironkowa (Bułgaria, 8) 6:2, 3:6, 7:6(5); Magdalena Rybarikova (Słowacja) – Roberta Vinci (Włochy) 0:6, 7:5, 6:2. Półfinały: Curenko – Flipkens 6:4, 6:2; U. Radwaƒska – Rybarikova 6:3, 4:6, 6:3. Finał: Curenko – U. Radwaƒska 7:5, 6:1. I runda debla: Ayla Aksu, Melis Sezer (Turcja, WC) – Misa Eguchi, Justyna Jegiołka (Japonia, Polska) 6:4, 6:1.

80 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Finał: Daria Gawriłowa, Elina Switolina (Rosja, Ukraina, ALT) – Cagla Buyukakcay, Jelena Jankoviç (Turcja, Serbia) 5:7, 6:1, 10-4. NUERNBERGER GASTEINLADIES WTA INTERNATIONAL, 250 000 USD BAD GASTEIN, 20-26.07 Katarzyna Piter odpadła w II (ostatniej) rundzie eliminacji. åwierçfinały singla: Sara Errani (Włochy, 1) – Daria Kasatkina (Rosja, Q) 6:3, 3:6, 6:2; Karin Knapp (Włochy, 3) – Polona Hercog (Słowenia) 7:6(5), 7:5; Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja, 7) – Annika Beck (Niemcy) 6:2, 6:3; Samantha Stosur (Australia, 2) – Danka Koviniç (Czarnogóra) 6:3, 6:2.s Półfinały: Knapp – Errani 7:6(4), 4:6, 7:5; Stosur – Schmiedlova 6:1, 7:5. Finał: Stosur – Knapp 3:6, 7:6(3), 6:2. I runda debla: Katarzyna Piter, Maryna Zaniewska (Polska, Ukraina) – Nastja Kolar, Despina Papamichail (Słowenia, Grecja) 6:4, 5:7, 10-6; Alicja Rosolska, Laura Siegemund (Polska, Niemcy, 2) – Sandra Klemenschits, Carina Witthoeft (Austria, Niemcy) 5:7, 6:1, 11-9. åwierçfinały: Piter, M. Zaniewska – Annika Beck, Tamira Paszek (Niemcy, Austria, WC) 6:3, 6:4; Danka Koviniç, Stephanie Vogt (Czarnogóra, Liechtenstein) – Rosolska, Siegemund 0:6, 6:4, 10-5. Półfinał: Koviniç, Vogt – Piter, M. Zaniewska 6:3, 6:4. Finał: Koviniç, Vogt – Lara Arruabarrena, Lucie Hradecka (Hiszpania, Czechy, 1) 4:6, 6:4, 10-3. BRASIL TENNIS CUP WTA INTERNATIONAL, 250 000 USD FLORIANOPOLIS, 27.07 – 01.08 I runda singla: Paula Kania (Polska, 8) – Susanne Celik (Szwecja, Q) 6:4, 6:1. II runda: Gabriela Ce (Brazylia) – Kania 6:2, 7:6(7). åwierçfinały: Anastasija Sevastova (Łotwa) – Maria-Teresa Torro-Flor (Hiszpania) 7:6(4), 6:4; Teliana Pereira (Brazylia, 4) – Laura Siegemund (Niemcy, 7) 6:3, 7:5; Annika Beck (Niemcy, 3) – Ce 6:3, 6:3; Bethanie Mattek-Sands (USA, 5) – Tereza Martincova (Czechy) 7:6(2), 4:6, 6:1. Półfinały: Pereira – Sevastova 6:3, 7:5; Beck – Mattek-Sands 7:6(8), 4:6, 6:3. Finał: Pereira – Beck 6:4, 4:6, 6:1. I runda debla: Maria Irigoyen, Paula Kania (Argentyna, Polska, 2) – Erika Drozd-Pereira, Ingrid Gamarra-Martins (Brazylia, WC) 6:3, 6:2. åwierçfinał: Irigoyen, Kania – Cindy Burger, Elica Kostowa (Holandia, Bułgaria) walkower. Półfinał: Irigoyen, Kania – Marina Mielnikowa, Laura Pous-Tio (Rosja, Hiszpania) 6:4, 6:2. Finał: Annika Beck, Laura Siegemund (Niemcy, 4) – Irigoyen, Kania 6:3, 7:6(1). BAKU CUP WTA INTERNATIONAL, 250 000 USD BAKU, 26.07 – 02.08 I runda singla: Aleksandra Panowa (Rosja) – Magda Linette (Polska, WC) 6:4, 6:1. åwierçfinały: Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 1) – Kirsten Flipkens (Belgia) 6:1, 6:3; Patricia Maria Tig (Rumunia, Q) – Donna Vekiç (Chorwacja) 6:3, 6:2; Margarita Gasparian (Rosja) – Jewgienia Rodina (Rosja) 6:3, 6:2; Karin Knapp (Włochy, 2) – Panowa 6:2, 7:6(4). Półfinały: Tig – Pawluczenkowa 6:3, 6:2; Gasparian – Knapp 6:3, 5:7, 6:3. Finał: Gasparian – Tig 6:3, 5:7, 6:0. Finał debla: Margarita Gasparian, Aleksandra Panowa (Rosja, 1) – Witalia Diaczenko, Olga Sawczuk (Rosja, Ukraina, 2) 6:3, 7:5. BANK OF THE WEST CLASSIC WTA PREMIER, 731 000 USD STANFORD, 01-09.08 II runda singla: Agnieszka Radwaƒska (Polska, 2) – Misaki Doi (Japonia, Q) 1:6, 6:2, 6:0. åwierçfinały: Varvara Lepchenko (USA) – Mona Barthel (Niemcy) 6:7(3), 6:2, 6:3; Karolina Pliszkova (Czechy, 4) – Ajla Tomljanoviç (Chorwacja) 6:2, 6:4; Elina Switolina (Ukraina, 8) – Alison Riske (USA) 4:6, 7:5, 6:1; Angelique Kerber (Niemcy, 5) – A. Radwaƒska 4:6, 6:4, 6:4. Półfinały: Ka. Pliszkova – Lepchenko 6:2, 7:5; Kerber – Switolina 6:3, 6:1. Finał: Kerber – Ka. Pliszkova 6:3, 5:7, 6:4. I runda debla: Yi-Fan Xu, Saisai Zheng (Chiny) – Klaudia Jans-Ignacik, Mirjana Lucziç-Baroni (Polska, Chorwacja) 6:4, 3:6, 10-4; Asia Muhammad, Ajla Tomljanoviç (USA, Chorwacja) – Maria Irigoyen, Paula Kania (Argentyna, Polska) 6:7(8), 7:6(1), 11-9; Gabriela Dabrowski, Alicja Rosolska (Kanada, Polska, 3) – Aleksandra Kruniç, Andrea Petkovic (Serbia, Niemcy) 4:6, 7:6(4), 12-10. åwierçfinał: Dabrowski, Rosolska – Muhammad, Tomljanoviç 6:4, 6:2.

Półfinał: Anabel Medina-Garrigues, Arantxa Parra-Santonja (Hiszpania, 2) – Dabrowski, Rosolska 6:3, 6:2. Finał: Xu, S. Zheng – Medina-Garrigues, Parra-Santonja 6:1, 6:3. CITI OPEN WTA INTERNATIONAL, 250 000 USD WASZYNGTON, 03-09.08 I runda singla: Sloane Stephens (USA) – Magda Linette (Polska) 6:2, 6:1. åwierçfinały: Jekaterina Makarowa (Rosja, 1) – Irina-Camelia Begu (Rumunia, 6) 6:4, 2:6, 6:1; Anastazja Pawluczenkowa (Rosja) – Christina McHale (USA) 2:6, 6:1, 7:6(5); Stephens – Louisa Chirico (USA, WC) 6:4, 6:4; Samantha Stosur (Australia, 2) – Monica Niculescu (Rumunia) 4:0 krecz. Półfinały: Pawluczenkowa – Makarowa 4:6, 6:3, krecz; Stephens – Stosur 7:6(4), 6:0. Finał: Stephens – Pawluczenkowa 6:1, 6:2. I runda debla: Ałła Kudriawcewa, Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 1) – Alize Cornet, Magda Linette (Francja, Polska) 7:5, 6:3. Finał: Belinda Bencic, Kristina Mladenovic (Szwajcaria, Francja, 4) – Lara Arruabarrena, Andreja Klepaç (Hiszpania, Słowenia, 3) 7:5, 7:6(7).

GERRY WEBER OPEN ATP WORLD TOUR 500 1 696 645 EUR HALLE, 15-21.06 I runda singla: Jerzy Janowicz (Polska) – Pablo Cuevas (Urugwaj, 6) 6:3, 6:4. II runda: Janowicz – Alejandro Falla (Kolumbia, Q) 6:2, 5:7, 6:2. åwierçfinały: Roger Federer (Szwajcaria, 1) – Florian Mayer (Niemcy, PR) 6:0, 7:6(1); Ivo Karloviç Gael Monfils (Francja, 4) 6:1, 1:0 krecz; Kei Nishikori (Japonia, 2) – Janowicz 6:4, 5:7, 6:3. Półfinały: Federer – Karloviç 7:6(3), 7:6(4); Seppi – Nishikori 4:1 krecz. Finał: Federer – Seppi 7:6(1), 6:4. Finał debla: Raven Klaasen, Rajeev Ram (RPA, USA) – Rohan Bopanna, Florin Mergea (Indie, Rumunia, 2) 7:6(5), 6:2. AEGON CHAMPIONSHIPS ATP WORLD TOUR 500 1 696 645 EUR LONDYN, 15-21.06 åwierçfinały singla: Andy Murray (W. Brytania, 1) – Gilles Mueller (Luksemburg) 3:6, 7:6(2), 6:4; Viktor Troicki (Serbia) – John Isner (USA) 7:6(5), 6:3; Gilles Simon (Francja, 7) – Milos Raonic (Kanada, 3) 4:6, 6:3, 7:5; Kevin Anderson (RPA) – Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania) 7:6(7), 7:5. Półfinały: A. Murray – Troicki 6:3, 7:6(4); Anderson – Simon 6:3, 6:7(6), 6:3. Finał: A. Murray – Anderson 6:3, 6:4. I runda debla: Marcin Matkowski, Nenad Zimonjiç (Polska, Serbia, 2) – Grigor Dimitrow, Stanislas Wawrinka (Bułgaria, Szwajcaria) 7:6(5), 7:6(3). åwierçfinał: Matkowski, Zimonjiç – John Isner, Sam Querrey (USA) 6:3, 3:6, 10-7. Półfinał: Matkowski, Zimonjiç – Daniel Nestor, Leander Paes (Kanada, Indie, 3) 6:3, 7:6(8). Finał: Pierre-Hugues Herbert, Nicolas Mahut (Francja, 4) – Matkowski, Zimonjiç 6:2, 6:2. AEGON OPEN NOTTINGHAM ATP WORLD TOUR 250 644 065 EUR NOTTINGHAM, 21-27.06 Łukasz Kubot odpadł w I rundzie eliminacji. åwierçfinały singla: Marcos Baghdatis (Cypr) – Simone Bolelli (Włochy) 6:4, 6:4; Denis Istomin (Uzbekistan) – Leonardo Mayer (Argentyna, 4) 6:3, 6:7(8), 7:6(6); Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina) – Yen-Hsun Lu (Tajwan) 6:4, 4:6, 7:6(4); Sam Querrey (USA, 12) – Gilles Simon (Francja, 2) 5:7, 7:6(8), 6:4. Półfinały: Istomin – Baghdatis 1:2 krecz; Querrey – Dołgopołow 4:6, 6:3, 7:5. Finał: Istomin – Querrey 7:6(1), 7:6(6). I runda debla: Eric Butorac, Colin Fleming (USA, W. Brytania, WC) – Mariusz Fyrstenberg, Santiago Gonzalez (Polska, Meksyk) 6:3, 6:2; Łukasz Kubot, Maks Mirny (Polska, BiałoruÊ, ALT) – Dominic Inglot, Jamie Murray (W. Brytania, 4) 6:4, 6:2. åwierçfinał: Kubot, Mirny – Ken Skupski, Neal Skupski (W. Brytania, WC) 4:6, 7:6(1), 10-7. Półfinał: Pablo Cuevas, David Marrero (Urugwaj, Hiszpania) – Kubot, Mirny 7:5, 1:6, 12-10. Finał: Chris Guccione, Andre Sa (Australia, Brazylia) – Cuevas, Marrero 6:2, 7:5.


80-81_WYNIKI_1:Layout 1 15-08-14 00:51 Page 81

HALL OF FAME TENNIS CHAMPIONSHIPS ATP WORLD TOUR 250 549 230 USD NEWPORT, 13-19.07 åwierçfinały singla: Rajeev Ram (USA) – Adrian Mannarino (Francja) 2:6, 7:6(8), 7:6(2); John-Patrick Smith (Australia) – Tatsuma Ito (Japonia) 6:3, 6:7(2), 6:3; Jack Sock (USA, 4) – Jan Czernych (Czechy, Q) 0:1 krecz; Ivo Karloviç (Chorwacja, 2) – Dustin Brown (Niemcy) 7:6(3), 6:3. Półfinały: R. Ram – J. Smith 6:4, 7:6(4); Karloviç – Sock 7:6(3), 6:4. Finał: R. Ram – Karloviç 7:6(5), 5:7, 7:6(2). Finał debla: Jonathan Marray, Aisam-ul-Haq Qureshi (W. Brytania, Pakistan, 3) – Nicholas Monroe, Mate Paviç (USA, Chorwacja) 4:6, 6:3, 10-8. SKISTAR SWEDISH OPEN ATP WORLD TOUR 250 494 310 EUR BASTAD, 18-26.07 I runda singla: Jerzy Janowicz (Polska, 8) – Andrea Arnaboldi (Włochy, Q) 6:4, 7:5. II runda: Steve Darcis (Belgia) – Janowicz 6:1, 6:4. åwierçfinały: Benoit Paire (Francja) – Denis Istomin (Uzbekistan) 6:4, 6:2; Pablo Cuevas (Urugwaj, 3) – Darcis 6:3, 6:4; Alexander Zverev (Niemcy) – Thomaz Bellucci (Brazylia, 6) 5:7, 6:4, 6:2; Tommy Robredo (Hiszpania, 2) – Paul-Henri Mathieu (Francja, Q) 6:3, 6:3. Półfinały: Paire – Cuevas 6:4, 6:3; Robredo – A. Zverev 6:3, 6:4. Finał: Paire – Robredo 7:6(7), 6:3. I runda debla: Siergiej Bietau, Michaił Jełgin (BiałoruÊ, Rosja) – Tomasz Bednarek, Jerzy Janowicz (Polska, PR) 6:7(5), 7:5, 10-5; Jeremy Chardy, Łukasz Kubot (Francja, Polska, 2) – Guillermo Duran, Diego Schwartzman (Argentyna) 7:6(1), 6:1. åwierçfinał: Chardy, Kubot – Bietau, Jełgin 6:3, 6:7(7), 10-7. Półfinał: Chardy, Kubot – Thomaz Bellucci, Joao Souza (Brazylia) 6:3, 7:6(5). Finał: Chardy, Kubot – Juan Sebastian Cabal, Robert Farah (Kolumbia, 1) 6:7(6), 6:3, 10-8. KONZUM CROATIA OPEN UMAG ATP WORLD TOUR 250 494 310 EUR UMAG, 20-26.07 åwierçfinały singla: Gael Monfils (Francja, 1) – Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 9) 4:6, 7:6(5), 6:4; Dominic Thiem (Austria, 4) – Andreas Heider-Maurer (Austria) 6:7(5), 6:1, 3:0 krecz; Joao Sousa (Portugalia) – Fabio Fognini (Włochy, 5) 6:2, 3:6, 7:6(6); Roberto Bautista-Agut (Hiszpania, 2) – Borna Czoriç (Chorwacja, 7) 6:3, 6:3. Półfinały: Thiem – Monfils 1:6, 6:3, 6:1; Sousa – Bautista-Agut 4:6, 6:2, 6:3. Finał: Thiem – Sousa 6:4, 6:1. I runda debla: Mariusz Fyrstenberg, Santiago Gonzalez (Polska, Meksyk, 3) – Mateusz Kowalczyk, Igor Zelenay (Polska, Słowacja) 6:7(3), 6:4, 12-10. åwierçfinał: Fyrstenberg, S. Gonzalez – Dino Marcan, Antonio Szancziç (Chorwacja, WC) 6:1, 4:6, 10-7. Półfinał: Fyrstenberg, S. Gonzalez – Martin Draganja, Henri Kontinen (Chorwacja, Finlandia, 1) 6:4, 6:2. Finał: Maximo Gonzalez, Andre Sa (Argentyna, Brazylia) – Fyrstenberg, S. Gonzalez 4:6, 6:3, 10-5. CLARO OPEN COLOMBIA ATP WORLD TOUR 250 768 915 USD BOGOTA, 20-26.07 åwierçfinały singla: Ivo Karloviç (Chorwacja, 1) – Radek Sztepanek (Czechy, WC) 3:6, 7:6(7), 6:4; Adrian Mannarino (Francja, 3) – Malek Jaziri (Tunezja, 7) 1:6, 6:1, 6:3; Michael Berrer (Niemcy) – Victor Estrella-Burgos (Dominikana, 4) 6:3, 3:6, 6:3; Bernard Tomic (Australia, 2) – Tatsuma Ito (Japonia) 6:1, 6:4. Półfinały: Mannarino – Karloviç 7:6(5), 7:6(5); Tomic – Berrer 6:4, 6:7(4), 7:6(3). Finał: Tomic – Mannarino 6:1, 3:6, 6:2. Finał debla: Edouard Roger-Vasselin, Radek Sztepanek (Francja, Czechy, PR) – Mate Paviç, Michael Venus (Chorwacja, N. Zelandia, 3) 7:5, 6:3. BET-AT-HOME OPEN ATP WORLD TOUR 500 1 407 960 EUR HAMBURG, 27.07 – 02.08 I runda singla: Jerzy Janowicz (Polska) – Taro Daniel (Japonia, Q) 6:4, 6:3. II runda: Pablo Cuevas (Urugwaj, 5) – Janowicz 6:3, 4:6, 6:2. åwierçfinały: Rafael Nadal (Hiszpania, 1 WC) – Cuevas 6:3, 6:2; Andreas Seppi (Włochy, 4) – Simone Bolelli (Włochy) walkower;

Fabio Fognini (Włochy, 8) – Aljaz Bedene (W. Brytania) 6:4, 7:5; Lucas Pouille (Francja, Q) – Benoit Paire (Francja) 6:3, 6:2. Półfinały: Nadal – Seppi 6:1, 6:2; Fognini – Pouille 6:2, 7:6(2). Finał: Nadal – Fognini 7:5, 7:5. I runda debla: Alexander Peya, Bruno Soares (Austria, Brazylia, 2) – Jeremy Chardy, Łukasz Kubot (Francja, Polska) 6:3, 7:5. Finał: Jamie Murray, John Peers (W. Brytania, Australia, 3) – Juan Sebastian Cabal, Robert Farah (Kolumbia) 2:6, 6:3, 10-8.

Finał: Almagro, Berlocq – Haase, Kontinen 5:7, 6:3, 11-9.

SWISS OPEN GSTAAD ATP WORLD TOUR 250 494 310 EUR GSTAAD, 27.07 – 02.08 åwierçfinały singla: David Goffin (Belgia, 1) – Joao Sousa (Portugalia, 6) 6:7(7), 6:4, 7:6(1); Thomaz Bellucci (Brazylia, 5) – Pablo Andujar (Hiszpania, 4) 3:6, 6:4, 6:1; Dominic Thiem (Austria, 3) – Pablo Carreno-Busta (Hiszpania, 7) 6:4, 3:6, 6:2; Feliciano Lopez (Hiszpania, 2) – Santiago Giraldo (Kolumbia, 8) 7:6(4), 6:4). Półfinały: Goffin – Bellucci 6:4, 6:2; Thiem – F. Lopez 6:3, 6:7(5), 6:3. Finał: Thiem – Goffin 7:5, 6:2. I runda debla: Tomasz Bednarek, Rameez Junaid (Polska, Australia, PR) – Maximo Gonzalez, Andre Sa (Argentyna, Brazylia) 2:6, 7:6(4), 10-6; Aleksander Bury, Denis Istomin (BiałoruÊ, Uzbekistan) – Mariusz Fyrstenberg, Santiago Gonzalez (Polska, Meksyk, 2) 6:3, 7:6(5). åwierçfinał: Bury, Istomin – Bednarek, Junaid 6:3, 6:4. Finał: Bury, Istomin – Oliver Marach, Aisam-ul-Haq Qureshi (Austria, Pakistan, 3) 3:6, 6:2, 10-5.

Ilkley (W. Brytania), 15-21.06 åwierçfinał singla: Magda Linette (Polska, 5) – Annika Beck (Niemcy, 1) 0:6, 7:6(5), 6:3. Półfinał: Linette – Anett Kontaveit (Estonia, Q) 6:4, 2:6, 7:5. Finał: Anna-Lena Friedsam (Niemcy, 4) – Linette 5:7, 6:3, 6:1.

BB&T ATLANTA OPEN ATP WORLD TOUR 250 659 070 USD ATLANTA, 27.07 – 08.02 åwierçfinały singla: John Isner (USA, 1) – Ricardas Berankis (Litwa) 7:6(5), 6:4; Denis Kudla (USA, Q) – Dudi Sela (Izrael) 7:5, 6:0; Gilles Mueller (Luksemburg, 7) – Go Soeda (Japonia) 7:5, 6:1; Marcos Baghdatis (Cypr, 5) – Vasek Pospisil (Kanada, 2) 6:4, 7:6(5). Półfinały: Isner – Kudla 4:6, 6:2, 7:5; Baghdatis – Mueller 6:7(4), 6:3, 7:6(4). Finał: Isner – Baghdatis 6:3, 6:3. Finał debla: Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 1) – Colin Fleming, Gilles Mueller (W. Brytania, Luksemburg) 4:6, 7:6(2), 10-4. CITI OPEN ATP WORLD TOUR 500 1 753 020 USD WASZYNGTON, 03-09.08 åwierçfinały singla: John Isner (USA, 8) – Ricardas Berankis (Litwa) 6:3, 5:7, 6:3; Steve Johnson (USA) – Jack Sock (USA, 15) 7:6(5), 6:1; Marin Cziliç (Chorwacja, 3) – Alexander Zverev (Niemcy) 7:5, 7:6(3); Kei Nishikori (Japonia, 2) – Samuel Groth (Australia) 6:4, 6:4. Półfinały: Isner – Johnson 6:3, 3:6, 7:6(9); Nishikori – Cziliç 3:6, 6:1, 6:4. Finał: Nishikori – Isner 4:6, 6:4, 6:4. I runda debla: Marcin Markowski, Nenad Zimonjiç (Polska, Serbia, 4) – Samuel Groth, Lleyton Hewitt (Australia, WC) 7:5, 6:4. åwierçfinał: Matkowski, Zimonjiç – Juan Sebastian Cabal, Robert Farah (Kolumbia) 6:3, 6:7(6), 10-3. Półfinał: Ivan Dodig, Marcelo Melo (Chorwacja, Brazylia, 2) – Matkowski, Zimonjiç 6:0, 6:4. Finał: Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 1) – Dodig, Melo 6:4, 6:2. GENERALI OPEN KITZBUEHEL ATP WORLD TOUR 250 494 310 EUR KITZBUEHEL, 03-08.08 åwierçfinały singla: Dominic Thiem (Austria, 1) – Albert Montanes (Hiszpania, LL) 7:6(3), 3:2 krecz; Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 6) – Fabio Fognini (Włochy, 3) 7:6(0), 6:4; Paul-Henri Mathieu (Francja, Q) – Federico Delbonis (Argentyna) 6:3, 0:6, 6:3; Nicolas Almagro (Hiszpania, PR) – Duszan Lajoviç (Serbia) 6:3, 6:4. Półfinały: Kohlschreiber – Thiem 6:0, 7:6(6); Mathieu – Almagro 6:4, 6:3. Finał: Kohlschreiber – Mathieu 2:6, 6:2, 6:2. I runda debla: Mariusz Fyrstenberg, Santiago Gonzalez (Polska, Meksyk, 3) – Fabio Fognini, Alberto Giraudo (Włochy, WC) 7:5, 6:3; Andre Begemann, Łukasz Kubot (Niemcy, Polska, 2) – Andreas Haider-Maurer, Rammez Junaid (Austria, Australia) 7:5, 5:7, 10-4. åwierçfinały: Fyrstenberg, S. Gonzalez – Joao Souza, Jirzi Vesely (Brazylia, Czechy) 5:7, 6:4, 10-5; Begemann, Kubot – Daniel Gimeno-Traver, Diego Schwartzman (Hiszpania, Argentyna) 7:6(5), 6:1. Półfinały: Nicolas Almagro, Carlos Berlocq (Hiszpania, Argentyna, PR) – Fyrstenberg, S. Gonzalez 7:6(4), 6:7(6), 10-4; Robin Haase, Henri Kontinen (Holandia, Finlandia) – Begemann, Kubot 6:3, 7:6(6).

GRAŁY POLKI ITF WOMEN’S CIRCUIT, 50 000 USD

ITF WOMEN’S CIRCUIT, 25 000 USD Darmstadt (Niemcy), 20-26.07 åwierçfinał singla: Amra Sadikovic (Szwajcaria, Q) – Katarzyna Kawa (Polska, Q) 6:2, 6:0. Koksijde (Belgia), 03-09.08 Finał debla: Elise Mertens, Demi Schuurs (Belgia, Holandia, 1) – Justyna Jegiołka, Sherazad Reix (Polska, Francja) 6:3, 6:2. ITF WOMEN’S CIRCUIT, 15 000 USD Breda (Holandia), 22-28.06 åwierçfinał singla: Sandra Zaniewska (Polska, 8) – Clothilde de Bernardi (Francja, 2) 4:6, 7:6(0), 7:6(4). Półfinał: Zaniewska – Pia Koenig (Austria, 7) 6:7(7), 6:2, 6:2. Finał: Jesika Maleczkova (Czechy) – Zaniewska 6:3, 5:7, 7:5. ITF WOMEN’S CIRCUIT, 10 000 USD Alkmaar (Holandia), 15-21.06 Finał debla: Sally Peers, Sandra Zaniewska (Australia, Polska, 2) – Anna Klasen, Charlotte Klasen (Niemcy, 1) 6:3, 6:4.

GRALI POLACY ATP CHALLENGER TOUR, 42 500 EUR Recanati (Włochy), 20-26.07 åwierçfinał singla: Michał Przysi´˝ny (Polska, 3) – Joshua Milton (W. Brytania) 6:3, 7:6(3). Półfinał: Mirza Basziç (BoÊnia i Hercegowina) – Przysi´˝ny 6:4, 3:6, 6:1. ITF MEN’S CIRCUIT, 15 000 USD Usti nad Orlicà (Czechy), 29.06 – 05.07 Finał debla: Lucas Miedler, Maximilian Neuchrist (Austria, 1) – Paweł CiaÊ, Adam Majchrowicz (Polska, 2) 7:6(3), 6:4. Brno (Czechy), 06-12.07 åwierçfinał singla: Jan Mertl (Czechy, 2) – Kamil Majchrzak (Polska, 5) 6:4, 4:6, 6:1. ITF MEN’S CIRCUIT, 10 000 USD Focsani (Rumunia), 29.06 – 05.07 åwierçfinał singla: Mariano Kestelboim (Argentyna) – Kamil Majchrzak (Polska, 1) 1:6, 6:1, 6:3. Seefeld (Austria), 29.06 – 05.07 åwierçfinał singla: Kirił Dmitriew (Rosja, 3) – Marcin Gawron (Polska) 6:4, 6:3. Wilno (Litwa), 20-26.07 åwierçfinał singla: Paweł CiaÊ (Polska, 8) – Jarosław Szyła (BiałoruÊ, 1 Q) 7:6(2), 6:2. Półfinał: Ronald Słobodczikow (Rosja) – CiaÊ 4:6, 6:1, 7:6(6). Slovenska Lupcza (Słowacja), 20-26.07 åwierçfinał singla: Piotr Łomacki (Polska, 8) – Niclas Braun (Niemcy, Q) 6:1, 6:0. Półfinał: Peter Nagy (W´gry) – Łomacki 6:4, 6:4.

SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015| TENISklub|

81


82_Zapowiedzi:Layout 1 15-08-14 00:52 Page 82

W nast´pnym numerze

SZLEMA CZAS DOPIÑå Nam si´ marzy Wimbledon do poprawki – co najmniej półfinał Agnieszki Radwaƒskiej i du˝o wi´cej ni˝ pierwsza runda Jerzego Janowicza – ale nie oszukujmy si´: na Flushing Meadows wszystkie oczy, obiektywy i reflektory b´dà skierowane na Seren´ Williams. JeÊli Amerykanka wygra US Open, zostanie pierwszà od 27 lat zdobywczynià Wielkiego Szlema w jednym roku.

Porady fachowców

Felietony

Rankingi

Wyniki

WYDAWCA 4S MEDIA Sp. z o. o. REDAKTOR NACZELNY Adam Romer adam@tenisklub.pl

JESZCZE TYLKO SŁOWACJA... ... i Grupa Âwiatowa Pucharu Davisa! Po tegorocznych zwyci´stwach nad Litwà i Ukrainà reprezentacja Polski po raz drugi w historii stanie do meczu o awans do elity. Dwa lata temu w Warszawie Australia okazała si´ za silna. Słowacji te˝ lekcewa˝yç nie mo˝na, ale to biało-czerwoni wydajà si´ faworytami spotkania w Gdyni. Na trybunach przyda si´ ka˝da para klaszczàcych ràk.

SINGLE, DEBLE I TRIA W tym samym czasie na drugim koƒcu polskiego wybrze˝a (no, nieco bardziej w głàb làdu) b´dzie dobiegał koƒca Pekao Szczecin Open – challenger majàcy bardzo wiernych sympatyków. Na polskie sukcesy trudno liczyç, ale mo˝na obiecaç wiele radoÊci dla uszu, poniewa˝ – jak zwykle – turniejowi tenisowemu b´dà towarzyszyły koncerty.

82 | TENISklub| SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

SEKRETARZ REDAKCJI Artur St. Rolak artur@tenisklub.pl ZESPÓ¸ REDAKCYJNY M. Grzybowska, J. Luba, M. Rejniak-Romer, T. Wolfke

STALI WSPÓ¸PRACOWNICY J. Ciastoƒ, Al. Depowska, A. Fàfara, P. Figura, M. Grabarczyk, K. Jans- Ignacik, J. Kowal, L. Malinowski, M. Rabenda, K. Rawa, H. Sawka, S. Sikora, K. Stefaƒska, M. Weso∏ek, K. Witwicka, H. Zdankiewicz

OPRACOWANIE GRAFICZNE Cezary Jasiƒski, Rados∏aw Watras (ok∏adka) ZDJ¢CIE NA OK¸ADCE Andrzej Szkocki

ADRES REDAKCJI ul. Koncertowa 8a, 02-787 Warszawa tel./fax: 22 641 70 15 redakcja@tenisklub.pl www.tenisklub.pl BIURO REKLAMY Aneta Chrzanowska aneta@ pepecommunications.com tel. kom.:+48 505 157 808 ul. Kochanowskiego 33A/51 01-864 Warszawa DRUK Drukarnia ArtDruk ul. Napoleona 4, 05-230 Kobyłka tel.: 22 786 08 30, fax: 22 786 89 04 www.artdruk.com

jest zarejestrowanym znakiem towarowym 4S MEDIA Sp. z o. o. REDAKCJA NIE PONOSI ODPOWIEDZIALNOÂCI ZA NADES¸ANE R¢KOPISY, ZDJ¢CIA I INNE ZA¸ÑCZNIKI ORAZ ZA TREÂå REKLAM I OG¸OSZE¡. ZASTRZEGA SOBIE PRAWO DO ADIUSTACJI TEKSTÓW.


reklama65_65 20.08.2015 22:09 Page 65


84_KIA reklama:Layout 1 15-08-14 00:53 Page 84


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.