TENISKLUB nr 96 by 4S Media Sp. z o.o.

001 okladka 96_001 okladka 07.11.2015 14:35 Page 1

NR 6 (96) PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

Cena 12 zł

(w tym 8% vat)

www.tenisklub.pl

Puchar Davisa – JesteÊmy w elicie! Mamma mia… – US Open

ISSN 1734-9850 Nr indeksu 205702

Taki mamy zwiàzek – zjazd PZT Niemiecka poprawka – Pekao Szczecin Open

Znajdziesz nas na:

Amator znaczy kochajàcy – MP amatorów

02_LONGINES reklama:Layout 1 15-11-10 11:00 Page 2

03_wstepniak:003 wstepniak 15-11-11 21:00 Page 3

S∏owem naczelnego

CIESZYå SI¢ CZY PŁAKAå? Ostatnie tygodnie obfitujà w wydarzenia niezwykłe dla polskiego tenisa. Nie wiadomo tylko, czy bardziej nale˝y si´ z nich cieszyç, czy jednak płakaç nad przyszłoÊcià naszej dyscypliny sportu.

jednej strony cieszyç si´ trzeba pełnà piersià z sukcesu Agnieszki Radwaƒskiej. To wynik historyczny, niespotykany nigdy wczeÊniej w polskim tenisie, epokowy, wielki etc. Za zwyci´stwo w Singapurze nale˝à si´ Polce same pochwały, szczególnie za styl, w jakim je odniosła. Po dwóch pora˝kach (to zresztà dla wielu powód do niesłusznych narzekaƒ) drzwi do półfinału zdawały si´ dla niej zatrzaÊni´te, a szansa, jaka jeszcze si´ tliła – tak iluzoryczna, ˝e wr´cz niemo˝liwa do wykorzystania. Gdy jeszcze w ostatnim meczu grupowym Radwaƒska przegrywała w tie-breaku 1-5 z b´dàcà w ostatnich miesiàcach poza jej zasi´giem Simonà Halep, niewielu było takich, którzy widzieli krakowiank´ w półfinale. Na szcz´Êcie Polka t´ szans´ cały czas widziała. Nigdy w ponad 10-letniej karierze zawodowej tenisistkinie wygrała trzech kolejnych meczów z rywalkami z Top 10. Ten fakt wystarczy za odpowiedê na przewijajàce si´ przez polskie media pytanie, czy Agnieszka Radwaƒska jest w stanie wygraç turniej wielkoszlemowy. Tak, jest w stanie! Grajàc tak jak w Singapurze, potrafi pokonaç ka˝dà rywalk´, nawet Seren´ Williams. Po turnieju WTA Finals mamy si´ z czego cieszyç (a przy okazji wybaczcie lekkie opóênienie z wydaniem tego numeru „Tenisklubu” – my te˝ czekaliÊmy na koniec zmagaƒ w Azji) i mo˝emy z nadziejà patrzeç na nowy sezon tenisowy. A w nim, kto wie, mo˝e kolejne sukcesy panny Agnieszki… Skàd wi´c w takim momencie wàtpliwoÊci, czy cieszyç si´, czy płakaç nad przyszłoÊcià polskiego tenisa? Wszystko to, co pozytywnego budujà Radwaƒska, jej siostra, Magda Linette, Paula Kania oraz Jerzy Janowicz, Łukasz Kubot, Marcin Matkowski i Michał Przysi´˝ny, którzy tak˝e odnieÊli wielki sukces, awansujàc po raz pierwszy w historii do Grupy Âwiatowej Pucharu Davisa, mo˝e zostaç zniweczone przez działaczy i poÊrednio całe Êrodowisko tenisowe.

Adam Romer adam@tenisklub.pl

Niemal wszyscy wy˝ej wymienieni dotarli na szczyty Êwiatowego tenisa dzi´ki programowi „PZT Prokom Team”, sponsorowanemu przez lata przez firm´ Ryszarda Krauzego (któremu za takà postaw´ nigdy za mało podzi´kowaƒ). DziÊ jednak nast´pców Prokomu i Krauzego nie ma. Od lat działacze, zamiast pracowaç u podstaw, poszukiwali

„ksićia z bajki”, który sypnie groszem. Zawsze êle si´ to koƒczyło. Po ubiegłorocznych wyborach nowych władz działacze bardziej skupiali si´ na roztrzàsaniu wewn´trznych kłótni i sporów, ni˝ zajmowali si´ przyszłoÊcià dyscypliny i wspieraniem młodych talentów. Priorytetowy niegdyÊ program „Tenis 10” le˝y dziÊ odłogiem, nie ma systemowego wsparcia szkolenia w klubach, a wizja nowych władz ogranicza si´ do trwania na otrzymanych stanowiskach. Gdy ostatnio udało si´, dzi´ki szcz´Êliwemu losowi, który dał zwiàzkowi a˝ pi´ç meczów w Pucharze Davisa i Federacji u siebie, zapełniç kas´ zwiàzkowà, pierwsze pieniàdze poszły na… bud˝et nowopowstałej spółki. Na dwóch tegorocznych walnych zgromadzeniach nikt z członków władz PZT nie wytłumaczył delegatom jasno i transparentnie, dlaczego taki twór jak „Tenis Polski” powstał i czemu ma słu˝yç. To wszystko jednak zbladło w porównaniu z ostatnimi wydarzeniami. W paêdzierniku minister sportu i turystyki przeprowadził kontrol´ w PZT i wÊród wniosków pokontrolnych znalazło si´ ˝àdanie ustàpienia czterech członków zarzàdu łamiàcych ustaw´ o sporcie i w ciàgu trzech miesićy rozpisania nowych wyborów. Co na to prezes PZT? Wynajàł prawników, napisał wyjaÊnienie, ˝e wszystko jest okej, bo ewentualne nieprawidłowoÊci ju˝ usunàł. Podobno poÊwićił jednego wiceprezesa, akurat tego, który w zwiàzku najwićej robił, i ju˝ nie widzi problemu… O ile wić rozpiera mnie duma z Agnieszki Radwaƒskiej i jej osiàgni´ç, które dobrze na przyszłoÊç rokujà, to jestem totalnie rozczarowany tym, co dzieje si´ w PZT. W dobie takich sukcesów chciałbym mieç kompetentnego prezesa, który b´dzie partnerem dla potencjalnych sponsorów, b´dzie kreował nowe Êcie˝ki rozwoju dyscypliny i miał wizj´, jak dzisiejsze sukcesy przekuç w zwyci´stwa kolejnych pokoleƒ polskich zawodników. G Tylko tyle i a˝ tyle!

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub| 3

04-05_czysty kadr:Layout 1 15-11-10 11:10 Page 4

Czysty kadr

Trzy razy roof

Australian Open ma trzy korty pod rozsuwanymi dachami i w przypadku wyjàtkowo złej pogody mo˝e byç turniejem Wielkiego Szlema rozgrywanym w hali. Wimbledon szczyci si´ dachem nad kortem centralnym ju˝ od szeÊciu lat. W przyszłym roku zadaszony zostanie Stadion im. Arthura Ashe’a (na zdj´ciu) i w ten sposób równie˝ US Open, przynajmniej cz´Êciowo, stanie si´ wodoodporny. Słowo „roof” b´dzie wi´c odmieniane ju˝ we wszystkich trzech wielkoszlemowych dialektach j´zyka angielskiego. A co z francuskim „la toit”? Dla Roland Garros prognozy sà niestety złe... Foto AFP / East News

4 | TENISklub | PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

04-05_czysty kadr:Layout 1 15-11-10 11:11 Page 5

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub | 5

06-07 spis tresci:Layout 1 15-11-10 15:55 Page 6

Spis treÊci

18 JesteÊmy w elicie! – Polacy wygrali bara˝ o Grup´ Âwiatowà Pucharu Davisa

Na złoÊç hejterom

Gem, set, szwindel

– Masters WTA

– polscy tenisiÊci skazani za korupcj´

Z kortów

Zadra sprzed 101 lat – półfinały Grupy Âwiatowej

Zdyskwalifikowany, lecz niewinny? – punkt widzenia Arkadiusza Kocyły

Dobra robota – turnieje WTA i ATP

Mi´dzy szlemem a okładkà

– O Puchar Tenisklubu

Tu˝ za plecami

Ostatki w Sobocie – mistrzostwa Polski młodzików

www.tenisklub.pl 6 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

Amator znaczy kochajàcy – MP amatorów

„Blaszki” te˝ grajà – MP s´dziów

Kto mnie weêmie na Bab´? – Baba Cup

– turnieje ITF juniorów i TE kadetów

Z Kalisza na Wimbledon – rankingi PZT

– rankingi ATP i WTA

Z nami te numery

Kołobrzeg po raz ósmy – VIII Charytatywny Turniej Tenisa Ziemnego

Łokieç prawdziwego tenisisty – felieton Leszka Malinowskiego

www.blog.tenisklub.pl

06-07 spis tresci:Layout 1 15-11-10 15:56 Page 7

Mamma mia...

Niemiecka poprawka

– US Open

– Pekao Szczecin Open

Taki mamy zwiàzek...

– zjazd sprawozdawczy PZT

Szlem po polsku

– turnieje ITF m´˝czyzn

Mały wielki tenis – kluby i oÊrodki

Wór medali – mistrzostwa Êwiata w speedbadmintonie

Zaufaç i uwierzyç

– rozmowa z Katarzynà Piter

Zwyci´stwo na talerzu – porady dietetyka

Rankingi amatorskie

Obok kortów

Niewielki Szlem – felieton Krzysztofa Rawy

Wyniki turniejów WTA, ATP i ITF

W nast´pnym numerze

50 lat temu

www.tenisklub.pl

– kroniki kortowe Andrzeja Fàfary

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub| 7

08-13_masters WTA:Layout 1 15-11-10 11:12 Page 8

Masters WTA

Na złoÊç hejterom Cieszyli si´ z ka˝dej jej pora˝ki. Daliby sobie r´k´ uciàç, ˝e nigdy nie zdob´dzie ˝adnego naprawd´ wa˝nego tytułu. Kpili z jej stylu gry i wysyłali do siłowni, aby troch´ „przypakowała”. Agnieszka Radwaƒska tylko wzruszała ramionami – prawym, jeÊli akurat nie bolało – i robiła swoje. Wygrywajàc BNP Paribas WTA Finals Singapore, zamkn´ła usta hejterom. Tekst Artur St. Rolak | Foto AFP / East News

8 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

08-13_masters WTA:Layout 1 15-11-10 11:12 Page 9

Komentarz raczej zbyteczny

US Open odpadła w trzeciej rundzie, wi´c miała troch´ czasu, aby pobyç chwil´ w domu i spakowaç si´ przed podró˝à do Azji. Najgorsza była niepewnoÊç, na jak długo tam leci. W połowie wrzeÊnia zajmowała dopiero jedenaste miejsce w klasyfikacji „Race to Singapore”. Wtedy nikt jeszcze nie podejrzewał, ˝e Serena Williams – rozczarowana i przybita pora˝kà z Robertà Vinci w półfinale na Flushing Meadows – rzuci rakiet´ w kàt przynajmniej do koƒca sezonu. Jedenaste miejsce nie dawało jeszcze wtedy nawet statusu zawodniczki rezerwowej w BNP Paribas WTA Finals Singapore, czyli kobiecym turnieju Masters. Jako pełnoprawna uczestniczka Polka wyst´powała w tych zawodach nieprzerwanie od 2011 roku (wczeÊniej dwa razy brała zast´pstwo za kontuzjowane kole˝anki) i szkoda by było przerwaç tak ładnà seri´. Poza Radwaƒskà finałów w latach 201114 nie opuÊciła tylko Petra Kvitova, co te˝ dobrze Êwiadczy o skali trudnoÊci. W ostatnich szeÊciu latach krakowianka tylko raz zakoƒczyła sezon poza czołowà dziesiàtkà rankingu WTA. Najgorszy pod tym wzgl´dem był rok 2010 (czternasta lokata), a najlepszy 2012 (czwarta). Po tegorocznym US Open wydawało si´, ˝e tylko zbieg wyjàtkowo sprzyjajàcych okolicznoÊci pozwoli zapisaç ten sezon po stronie zysków, choç dotychczasowe wyniki sugerowały raczej przeciwnà stron´ bilansu.

R´ce pełne roboty

Radwaƒska nie czekała na uÊmiech losu i pomoc kole˝anek, tylko wzi´ła sprawy mocno w garÊç. W Tokio wygrała bez straty seta, do Wuhan wpadła tylko dla spokoju sumienia, bo czasu na odpoczynek przed meczem z Venus Williams miała stanowczo za mało. W Pekinie z jednej strony przeszkadzał smog, z drugiej Madison Keys zeszła z kortu ju˝ po pierwszym secie. W półfinale, podobnie jak na Wimbledonie, znów lepsza okazała si´ Garbine Muguruza. Po tej pora˝ce Polka poprosiła o „dzikà kart´” do Moskwy, bo z rachunków wynikało, ˝e punktów ciàgle jeszcze było mało. JeÊli dobrze wcisnàç gaz i ominàç korki, to z Pekinu do Tiancinu mo˝na dojechaç w godzin´. Na nast´pny turniej Radwaƒska dotarła tak rozp´dzona, ˝e w pi´ciu meczach oddała rywalkom zaledwie 18 gemów, w tym 8 Jelizawiecie Kuliczkowej. 280 punktów dopisanych do konta Polki w wyÊcigu do Singapuru oraz sprzyjajàce jej wyniki rywalek pozwoliły podzi´kowaç organizatorom Pucharu Kremla za okazane wczeÊniej zrozumienie i przeprosiç za nieobecnoÊç. Z otrzymaniem od WTA zwolnienia lekarskiego „Isia” nie miała kłopotu – wystarczy rzuciç okiem i wcale nie trzeba jej badaç. Tydzieƒ wolnego, który wywalczyła sobie na korcie w Tiancinie, poÊwi´ciła na lizanie ran i zbieranie sił na ostatni turniej sezonu. Trener Tomasz Wiktorowski mógł troch´ odpoczàç, zwłasz-

Zanim ładnie zagrały, musiały ładnie wyglàdaç

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

]

08-13_masters WTA:Layout 1 15-11-10 11:12 Page 10

Masters WTA

Flavia Pennetta ˝yczyła Agnieszce Radwaƒskiej powodzenia w Singapurze. Polka ˝yczyła Włoszce wszystkiego najlepszego po zakoƒczeniu kariery

z takà Szarapowà mo˝e sobie najwy˝ej ładnie powalczyç, bo i tak zawsze przegra. A skoro przegrała nawet z Pennettà, to ju˝ czas si´ pakowaç i myÊleç o zakupach i wakacjach, bo z kim jak z kim, ale z Halep nie ma ona ˝adnych szans. Po czterech dniach rywalizacji grupowej wiadomo było jednak tylko tyle, ˝e Szarapowa i Muguruza, niezale˝nie od wyniku ostatnich pojedynków, ju˝ zapewniły sobie wyst´py w półfinałach, natomiast ka˝da z pozostałej szóstki te˝ miała jeszcze mniejsze lub wi´ksze szanse. Sytuacja w grupie białej nie interesowała nas wcale, dopóki Radwaƒska pozostawała w grze. Szanse Polki na awans były jednak tylko matematyczne. Matematyka to nauka Êcisła, wi´c nie trzeba niczego oceniaç, domyÊlaç si´ ani interpretowaç; wystarczy dokładnie policzyç. Z tych rachunków wyszło – przypomnijmy, jeÊli ju˝ ktoÊ zapomniał – ˝e Radwaƒska musiała pokonaç Halep bez straty seta. To był jednak tylko warunek konieczny, lecz wcià˝ niewystarczajàcy. Do kompletu brakowało równie˝ dwusetowego zwyci´stwa Szarapowej nad Pennettà. Ka˝dy mecz mo˝e zakoƒczyç si´ na cztery sposoby (2:0, 2:1, 1:2 lub 0:2, o kreczach nie mówimy, bo tylko niepotrzebnie komplikujà całà buchalteri´), wi´c tylko jedna z szestastu (!) kombinacji dawała awans Polce. Spasiba? Nie ma za co!

]

cza psychicznie, za to pełne rće roboty miał fizjoterapeuta Jason Israelsohn. Ostatnie dni przed rozpoczćiem gier w Singapurze wszystkie tenisistki miały wypełnione nie tylko treningami. Do puli nagród sponsorzy wło˝yli siedem milionów dolarów bynajmniej nie miejscowych (choç te te˝ stojà nieêle – ok. 2,77 PLN za SGD), wić chcieli coÊ w zamian. Na obowiàzki zwiàzane z koniecznoÊcià ubrania si´ na galowo panie raczej nigdy nie narzekajà. Radwaƒska pokazała si´ w sukience polskiej projektantki Agnieszki Maciejak, o czym nie zapomniała wspomnieç na Twitterze (oczywiÊcie z odpowiednià ilustracjà, bo co taka informacja byłaby warta bez zdjćia?). Awans na 6,25 procent

Gdyby oceniaç losowanie tylko po numerkach rankingowych, to nale˝ałoby oÊwiadczyç, ˝e gorzej krakowianka trafiç nie mogła. Pod nieobecnoÊç Sereny Wil-

10 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

liams najwy˝ej rozstawiona została wiceliderka listy WTA, Simona Halep, i właÊnie na nià wpadła Polka. Wybór mi´dzy Marià Szarapowà a Petrà Kvitovà nigdy nie jest łatwy, ale los pchnàł Polk´ w stron´ wy˝ej sklasyfikowanej Rosjanki. Do kompletu – Flavia Pennetta czy Lucie Szafarzova? OczywiÊcie mistrzyni US Open. W jednej grupie znalazły si´ wi´c tenisistki z numerami 1, 3, 5 (Radwaƒska) i 7, a w drugiej 2. 4, 6 i 8. Siedem godzin ró˝nicy mi´dzy Polskà a Singapurem sprawiło, ˝e pora˝ki krakowianki przechodziłyby praktycznie bez echa. Ci, którzy doceniajà talent „Isi”, nie mieli zbyt wielu argumentów – a w zasadzie nie mieli ich wcale – aby polemizowaç z jej samozwaƒczymi, mo˝e nawet wr´cz etatowymi krytykami. Ci nie przegapià ˝adnej okazji, aby w sieci zostawiç po sobie wyraêny Êlad. Znów pisali, ˝e z Radwaƒskiej ju˝ nic nie b´dzie, ˝e to urodzona „loserka”, ˝e w pojedynkach

Trudno było o optymizm, kiedy Halep prowadziła w pierwszym secie 3:1, a potem w tiebreaku 5-1. W tym momencie zaledwie dwa punkty dzieliły jà od wyeliminowania Radwaƒskiej z turnieju. Tylko i a˝ dwa. To, czego dokonała wtedy Polka, b´dzie Êniło si´ Rumunce po nocach jak najgorszy koszmar, za to kibice z całego Êwiata ch´tnie oglàdali powtórki piłki setowej i zachwalali je na Facebooku wszystkim znajomym. Rywalizacja o tytuł najbardziej spektakularnego zagrania tego meczu, tego turnieju i tego sezonu została praktycznie zakoƒczona. Rozbita psychicznie Halep ju˝ nie podj´ła walki w drugim secie, chocia˝ zwyci´stwem nad Radwaƒskà mogła zapewniç sobie awans bez oglàdania si´ na Szarapowà. Co innego Polka – jej los zale˝ał od postawy Rosjanki. Zdania na temat meczu Szarapowej z Pennettà sà podzielone. Jedni mówià o sportowej postawie Maszy, która zagrała najlepiej jak potrafi i przepchn´ła „Isi´” do

]

08-13_masters WTA:Layout 1 15-11-10 11:13 Page 11

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

08-13_masters WTA:Layout 1 15-11-10 11:13 Page 12

Masters WTA

Simona Halep nie pozbierała si´ po tiebreaku

]

półfinałów. Robert Radwaƒski ˝artował nawet, ˝e „wreszcie Rosjanie zrobili coÊ dobrego dla Polski”. Nie brakowało jednak opinii, ˝e Szarapowa przyło˝yła si´ do tego meczu nie z dobrego serca, lecz wyłàcznie we własnym interesie. Przecie˝ w przypadku awansu do finału wolałaby spotkaç si´ w nim nie z Halep, lecz z Radwaƒskà. Nie spotkała si´ ani z jednà, ani z drugà, bo na jej drodze stan´ła Petra Kvitova. On te˝ udziału w półfinale nie zapewniła sobie sama, bo musiała skorzystaç z ˝yczliwej pomocy Lucie Szafarzovej, która w ostatnim meczu fazy grupowej pokonała w dwóch setach And˝elik´ Kerber. Dwukrotna mistrzyni Wimbledonu obiecała kole˝ance za t´ bezinteresownoÊç du˝e piwo. OczywiÊcie czeskie. Nie wiemy, czy spłata długu wdzi´cznoÊci nast´piła na miejscu, czy musiała poczekaç do finału Pucharu Federacji. Taki sukces musi boleç

Czesko-rosyjski półfinał oglàdaliÊmy wiedzàc ju˝, ˝e na zwyci´˝czyni´ czeka Radwaƒska. Nie tylko nasze oczy zapami´tały pi´kny tenis, bo o jego urodzie rozpisywali si´ dziennikarze i kibice z całego Êwiata. Ci pierwsi, pewnie na potrzeby tych drugich, wymyÊlali dla Polki ró˝ne przydomki, aby jak najrócej, ale te˝ jak najbardziej dosadnie oddaç to, co wyprawiała w Singapurze.

12 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

Nam w odbiorze pojedynku Radwaƒskiej z Muguruzà pomagały jeszcze uszy. „Wiem, ˝e ciepisz, wiem, ˝e ci´ boli, ale nie ma chwały bez cierpienia” – mówił Tomasz Wiktorowski wezwany na kort, kiedy sprawy zacz´ły si´ wymykaç jego zawodniczce z ràk. Uwierzyła. Jeszcze raz zacisn´ła z´by, jeszcze raz spróbowała zapomnieç o udzie, barku i tych wszystkich miejscach powodujàcych cierpienie, a któ-

W meczu z Garbine Muguruzà Agnieszce Radwaƒskiej udawały si´ znacznie trudniejsze sztuczki

rych my nie mogliÊmy widzieç przez ekran telewizora. Polka wytrzymała i zrewan˝owała si´ Hiszpance za cztery pora˝ki w tym sezonie. Trzeba przyznaç, ˝e Kvitova nie od razu zacz´ła rzucaç Polce kłody pod nogi. Pierwszy set pojedynku o tytuł nieoficjalnej mistrzyni Êwiata minàł błyskawicznie, bo nasza faworytka trzymała si´ standardów poprzedniego dnia, natomiast jej rywalka (to jà bukmacherzy wcià˝ cenili wy˝ej) potrzebowała wi´cej czasu (a miała go mniej, bo półfinał grała jako druga), aby zmusiç organizm do pracy na najwy˝szych obrotach. Gdy ju˝ zmusiła, wyrównała stan meczu, a w trzeciej partii zdobyła przewag´ przełamania. Pół Polski, a mo˝e i wi´cej – choç dzisiaj prawie nikt ju˝ si´ do tego nie przyznaje – zwàtpiło w happy end. Najwa˝niejsze, ˝e nie przestała wierzyç sama tenisistka. Jej tata te˝, bo nie po to chłodził szampana, aby po meczu obejrzanym w towarzystwie przyjaciół, wznosiç toast za sukces Kvitovej. W Krakowie wystrzelił korek i trunek pociekł po butelce, a w Singapurze polały si´ łzy. Było w nich i szcz´Êcie, i ulga, i niedowierzanie, i safasfakcja. W takim momencie Radwaƒska na pewno nie myÊlała o tym, ˝e wygrała ten turniej komuÊ na złoÊç. Warto jednak zauwa˝yç, ˝e chocia˝ na kilka dni zmusiła do milczenia złà stron´ internetowej mocy, którà jej sukces musiał mocno zaboleç.

08-13_masters WTA:Layout 1 15-11-10 11:13 Page 13

Ju˝ w Polsce powiedziała, ˝e w pakiecie z bez wàtpienia najwi´kszym sukcesem w dotychczasowej karierze zdobyła tak˝e bezcenne doÊwiadczenie. Wielkiego Szlema nie wygrywa si´ bowiem ani samym talentem, ani samà pracà, ani tym bardziej samym szcz´Êciem. Trzeba jeszcze wiedzieç, jak te elementy poskładaç. Tenisistka zapewnia, a trenerzy potwierdzajà, ˝e ju˝ wie.

JeÊli w Melbourne albo w Londynie uda si´ jej spełniç najwi´ksze marzenie piel´gnowane od dzieciƒstwa, to ze spokojnà głowà pomyÊli tak˝e o Rio. Zdobywajàc medal olimpijski, narobiłaby przykroÊci nienawistnikom i radoÊci pozostałym kibicom. Tylko sobie samej sprawiłaby kłopot, bo skàd tak od razu wziàç nowe marzenia? G

BNP PARIBAS WTA FINALS SINGAPORE presented by SC GLOBAL 7 000 000 DOLARÓW USA SINGAPUR, 25.10–01.11

Uff, łzy otarte, na uÊmiech jeszcze przyjdzie czas Szlem z medalowà nadróbkà?

Przed finałem wiadomo było, ˝e po raz pierwszy w historii turniej Masters wygra zawodniczka, która w fazie grupowej poniosła a˝ dwie pora˝ki. Po finale uÊwiadomiliÊmy sobie, ˝e ostatnià triumfatorkà tych zawodów jeszcze bez tytułu mistrzyni Wielkiego Szlema w ˝yciorysie była równo 10 lat temu Amelie Mauresmo. Zewszàd odezwały si´ głosy nadziei, ˝e mo˝e Polka pójdzie w Êlady Francuzki. Nie, nie chodzi o posad´ trenerki Andy’ego Murraya (przy okazji nale˝à mu si´ podzi´kowania, ˝e publicznie docenił sukces Radwaƒskiej) ani tym bardziej o urodzenie dziecka – to mo˝e, a nawet musi jeszcze poczekaç. Idzie o to, co w tenisie najwa˝niejsze. Nie sà to bynajmniej igrzyska olimpijskie, jak chcieliby niektórzy „znawcy” tego sportu. Dwa i pół miesiàca po triumfie w Masters Mauresmo wygrała Australian Open, a po kolejnych pi´ciu miesiàcach Wimbledon. Mo˝e to przypadek, ale właÊnie w tych Wielkich Szlemach Radwaƒska radziła sobie dotàd najlepiej.

Singiel Grupa czerwona: Maria Szarapowa (Rosja, 3) – Agnieszka Radwaƒska (Polska, 5) 4:6, 6:3, 6:4; Simona Halep (Rumunia, 1) – Flavia Pennetta (Włochy, 7) 6:0, 6:3; Pennetta – A. Radwaƒska 7:6(5), 6:4; Szarapowa – Halep 6:4, 6:4; A. Radwaƒska – Halep 7:6(5), 6:1; Szarapowa – Pennetta 7:5, 6:1; 1. Szarapowa 3-0 6:1 2. A. Radwaƒska 1-2 3:4 3. Halep 1-2 2:4 4. Pennetta 1-2 2:4 Grupa biała: Angelique Kerber (Niemcy, 6) – Petra Kvitova (Czechy, 4) 6:2, 7:6(3); Garbine Muguruza (Hiszpania, 2) – Lucie Szafarzova (Czechy, 8) 6:3, 7:6(4); Kvitova – Szafarzova 7:5, 7:5; Muguruza – Kerber 6:4, 6:4; Muguruza – Kvitova 6:4, 4:6, 7:5; Szafarzova – Kerber 6:4, 6:3. 1. Muguruza 3-0 6:1 2. Kvitova 1-2 3:4 3. Szafarzova 1-2 2:4 4. Kerber 1-2 2:4 Półfinały: A. Radwaƒska – Muguruza 6:7(5), 6:3, 7:5; Kvitova – Szarapowa 6:3, 7:6(3). Finał: A. Radwaƒska – Kvitova 6:2, 4:6, 6:3. Debel Grupa czerwona: Andrea Hlavaczkova, Lucie Hradecka (Czechy, 7) – Timea Babos, Kristina Mladenovic (W´gry, Francja, 4) 6:2, 6:1; Martina Hingis, Sania Mirza (Szwajcaria, Indie, 1) – Raquel Kops-Jones, Abigail Spears (USA, 6) 6:4, 6:2; Babos, Mladenovic – Kops-Jones, Spears 7:6(5), 6:2; Hingis, Mirza – Hlavaczkova, Hradecka 6:3, 6:4; Hingis, Mirza – Babos, Mladenovic 6:4, 7:5; Kops-Jones, Spears – Hlavaczkova, Hradecka 6:3, 3:6, 11-9. 1. Hingis, Mirza 3-0 6:0 2. Hlavaczkova, Hradecka 1-2 3:4 3. Babos, Mladenovic 1-2 2:4 4. Kops-Jones, Spears 1-2 2:5 Grupa biała: Bethanie Mattek-Sands, Lucie Szafarzova (USA, Czechy, 2) – Garbine Muguruza, Carla Suarez-Navarro (Hiszpania, 8) 6:3, 7:6(1); Hao-Ching Chan, Yung-Jan Chan (Tajwan, 3) – Caroline Garcia, Katarina Srebotnik (Francja, Słowenia, 5) 6:4, 7:6(5); Chan, Chan – Mattek-Sands, Szafarzova 6:2, 6:2; Muguruza, Suarez-Navarro – Garcia, Srebotnik 7:5, 6:2; Muguruza, Suarez-Navarro – Chan, Chan 7:5, 6:4; Garcia, Srebotnik – Mattek-Sands, Szafarzova 6:2, 3:0 krecz. 1. Muguruza, Suarez-Navarro 2-1 4:2 2. Chan, Chan 2-1 4:2 3. Garcia, Srebotnik 1-2 2:4 4. Mattek-Sands, Szafarzova 1-2 2:4 Półfinały: Hingis, Mirza – Chan, Chan 6:4, 6:2; Muguruza, Suarez-Navarro – Hlavaczkova, Hradecka 7:6(6), 6:0. Finał: Hingis, Mirza – Muguruza, Suarez-Navarro 6:0, 6:3.

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

14-15_A Radwanska LEXUS:Layout 1 15-11-10 15:23 Page 14

Radwaƒska w Warszawie

Agnieszka odwiedza Lexusa S pektakularne zwyci´stwo Agnieszki Radwaƒskiej w WTA Finals w Singapurze stało si´ dzieƒ póêniej głównà wiadomoÊcià wszystkich stacji telewizyjnych i ogólnopolskich. Nic dziwnego, ˝e gdy sponsor najlepszej polskiej tenisistki – Lexus Polska ogłosił, ˝e po powrocie do Warszawy Polka spotka si´ z mediami, dziennikarze ruszyli tłumnie na konferencj´ z mistrzynià.

Miejsce konferencji prasowej było nieprzypadkowe. Radwaƒska w Êrod´ w południe, swoim nowym Lexusem, przyjechała do siedziby firmy Toyota Motor Poland i to tu spotkała si´ z przedstawicielami mediów. A tych stawiło si´ na konferencji grubo ponad setka…

Obok tenisistki stawili si´ jej pierwszy trener Tomasz Wiktorowski i drugi – Dawid Celt, a tak˝e w charakterze goÊcia honorowego Ryszard Krauze, którego firma Prokom przez lata Agnieszk´ wspierała. Konferencj´ rozpocz´to ogłoszeniem o przedłu˝eniu współpracy mi´dzy tenisistkà a Lexusem na przyszły rok. A potem padały ju˝ tylko pytania. Poczàwszy od tego o najtrudniejszy moment na korcie w Singapurze, przez wpływ na wydarzenia w Azji trenera Wiktorowskiego i Celta, plany na przyszłoÊç i kolejne starty wielkoszlemowe, stosunki z ojcem, koƒczàc na opinii Agnieszki o plotkach dotyczàcych przyszłoÊci Sereny Williams na korcie. Gdy, po godzinie, prowadzàcy konferencj´ Tomasz Wolfke ogłosił jej zakoƒczenie, Polka wymkn´ła si´ na zasłu˝ony urlop, a przez kolejny kwadrans ciekawoÊç dziennikarzy zaspokajał Dawid Celt, który jako trener, a jednoczeÊnie narzeczony Polki, dokładnie wiedział co Radwaƒska prze˝ywała w Singapurze.

14 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

14-15_A Radwanska LEXUS:Layout 1 15-11-10 15:23 Page 15

Rozmowa z prezydentem Toyota Motor Poland Jackiem Pawlakiem Agnieszka Radwaƒska jest równolatkà Lexusa. Jakie jeszcze podobieƒstwa zauwa˝a pan mi´dzy najlepszà polskà tenisistkà a japoƒskà markà? - Przede wszystkim dà˝enie do perfekcji. Determinacja w osiàganiu mistrzostwa, inteligencja, elegancja i nawet odwa˝´ si´ na sformułowanie – maestria. Cz´sto oglàdam relacje z meczów na obcoj´zycznych stacjach tv i okreÊlenia komentatorów czy sław tenisowych typu: „miracoloso”, „brillant” , „amazing” w odniesieniu do zagraƒ pani Agnieszki pokrywajà si´ z opiniami o samochodach Lexus. Wa˝ny jest te˝ wizerunek i myÊl´, ˝e ekskluzywna marka jakà jest Lexus doskonale współgra z wizerunkiem premium pani Agnieszki. Jak wa˝na jest dla Lexusa Polska współpraca z Agnieszkà Radwaƒskà? Czy koledzy z innych przedstawicielstw na Êwiecie nie zazdroszczà panu takiej gwiazdy? - Pani Agnieszka jest jednà z najbardziej, jeÊli nie najbardziej rozpoznawalnà polska sportsmenkà, z której jesteÊmy – my Polacy bardzo dumni. Jej zmagania na Êwiatowych kortach oglàda coraz wi´cej widzów, jest najbardziej lubianà tenisistkà w turze, ma niezliczone rzesze fanów na całym Êwiecie. Przyjmujemy cz´sto gratulacje z innych krajów, a ostatni sukces pani Agnieszki – zwyci´stwo w Finale WTA - wzbudził rzeczywiÊcie ich podziw. - Jakie znaczenie ma sport w promocji marki Lexus? Szczególnie na rynku polskim, ale tak˝e na Êwiecie. JesteÊmy markà japoƒskà, ale działamy w Polsce. Zarówno Toyota jak i Lexus bardzo dbajà o to, by aktywnie uczestniczyç w zrównowa˝onym rozwoju, dbaç o lokalne społecznoÊci. Wa˝nym jest dla nas sport, gdy˝ chcielibyÊmy, aby Polacy aktywnie sp´dzali wolny czas, dbali o kondycje fizycznà, potrafili smakowaç ˝ycie. Dlatego sami organizujemy turnieje tenisowe, wspieramy młodych tenisistów, turnieje kadetów, młodzików. To nie sà jednorazowe akcje, a działania długofalowe i z roku na rok widzimy, ˝e coraz wi´cej osób kojarzy Lexusa ze sportowym stylem ˝ycia i docenia nasza mark´.

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

16-17_NOTKI:Layout 1 15-11-10 11:16 Page 16

Z kortów

SPOTKANIE Z HISTORIÑ Mecz ze Słowacjà był znakomità okazjà do przypomnienia historii startów reprezentacji Polski w Pucharze Davisa. Do Gdyni przyjechało wielu tenisistów, którzy bronili biało-czerwonych barw, zaproszone zostały tak˝e osoby zasłu˝one dla polskiego tenisa, a obecnà dru˝yn´ reprezentowali Jerzy Janowicz, Michał Przysi´˝ny i kapitan Radosław Szymanik (Łukasz Kubot i Marcin Matkowski mieli jeszcze obowiàzki zwiàzane z meczem deblowym). Rozmowy, gdyby czas pozwolił, trwałyby zapewne jeszcze dłu˝ej. Na koniec wszyscy ustawili si´ do pamiàtkowej fotografii.

ITF ZMIENIŁA STERNIKA Nie sprawdziły si´ nasze przypuszczenia – nowym prezesem Mi´dzynarodowej Federacji Tenisowej został Amerykanin David Haggerty, choç wróble z ITF çwierkały, ˝e najwi´ksze szanse miał Hiszpan Juan Margets. Kandydat, którego faworyzował ust´pujàcy po 16 latach Francesco Ricci-Bitti, odpadł jednak ju˝ w pierwszej rundzie głosowania, podobnie jak Szwajcar Rene Stammbach. W drugiej turze Haggerty pokonał delegata

Indii, Anila Khann´, 200:192. Wiceprezesami zostali Katrina Adams (USA), Stammbach i Khanna. Nowy szef Êwiatowego tenisa zajmował od 2001 roku kierownicze stanowiska w US Tennis Association, a od 2009 – w ITF (ostatnio był wiceprzewodniczàcym Rady Dyrektorów). WczeÊniej przez 30 lat pracował w firmach produkujàcych sprz´t sportowy – Head, Penn, Dunlop i Slazenger.

SERENA OPEN Centrum Tenisowe w Nowym Jorku nosi imi´ Billy-Jean King, kort centralny został nazwany na czeÊç Arthura Ashe’a, ale na Flushing Meadows rzàdzi Serena Williams. Podczas tegorocznego US Open Tomasz Berdych i Samantha Stosur skar˝yli si´ mediom, ˝e – choç mieli wczeÊniej zarez-

16 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

erwowane korty treningowe – musieli ustàpiç miejsca Amerykance. Ta, jak wynika z wypowiedzi Czecha i Australijki, po prostu zjawiała si´ ze swojà Êwità, rozkładała sprz´t i „prosiła” ich o zmian´ kortu. Tylko Roberty Vinci nie udało si´ jej wyprosiç.

NIEOCZEKIWANY POWRÓT PATTY SCHNYDER W połowie 2011 roku Patty Schnyder zrezygnowała z gry w tenisa, pod koniec 2014 urodziła dziecko, a latem 2015 – bez wczeÊniejszych zapowiedzi – wróciła na korty. W Darmstadt (25 tys. USD) odpadła w pierwszej rundzie turnieju głównego, chocia˝ prowadziła 5:3 w trzeciej partii, w Hechingen (25 000) nie przeszła eliminacji, w Oldenzaal (10 000) wygrała ju˝ cztery mecze (w drugiej rundzie głównego z najwy˝ej rozstawionà Sandrà Zaniewskà), natomiast w Pradze (10 000) bez straty seta si´gn´ła po zwyci´stwo. Szwajcarka wygrała 11 turniejów WTA w singlu i 5 w deblu. Pod koniec sezonu 2005 zajmowała 7. miejsce w rankingu WTA, obecnie jest 828. 14 wrzeÊnia skoƒczy 37 lat.

16-17_NOTKI:Layout 1 15-11-10 11:17 Page 17

WI¢CEJ

CIEKAWOSTEK

CODZIENNIE

W W W. T E N I S K LU B . P L

WSCHODZÑCA MAGDA LINETTE MAGDA LINETTE była nominowana do nagrody WTA Rising Stars. Na polskich portalach społecznoÊciowych zauwa˝yliÊmy du˝à mobilizacj´ Êrodowiska, ale to nie wystarczyło – w kategorii „reszta Êwiata” czołowe miejsca zaj´ły Francuzka Caroline Garcia i Tunezyjka Ons Jabeur, które pojadà do Singapuru na turniej towarzyszàcy WTA Finals.

WŁOSI MNIEJ WINNI Potito Starace i Daniele Bracciali, do˝ywotnio zdyskwalifikowani przez Włoskà Federacj´ Tenisowà za ustawianie meczów, odwołali si´ do sàdu i wyszli z niego bardzo zadowoleni. Starace został uniewinniony, natomiast kara Braccialego zmiejszona do roku zawieszenia i 20 tys. euro grzywny.

REKORD DO POBICIA FinaliÊci Pucharu Davisa 2015 majà ostatnià okazj´, aby pobiç rekord Argentyƒczyka Leonardo Mayera i Brazylijczyka Joao Souzy i pograç dłu˝ej ni˝ 6 godzin i 42 minuty. ITF zaaprobowała zapowiadanà wczeÊniej zmian´ – od sezonu 2016 równie˝ piàty set b´dzie mógł zakoƒczyç si´ tiebreakiem. A˝ do 1989 roku wszystkie partie były grane do dwóch gemów przewagi.

ZMIANA WARTY W WTA Na niespodziewanà rezygnacj´ Stacey Allaster WTA zareagowało błyskawicznie i ju˝ niecałe dwa tygodnie póêniej miało nowego szefa. Został nim Steve Simon, dotychczas dyrektor turnieju w Indian Wells. To dzi´ki niemu BNP Paribas Open uwa˝any jest za najwa˝niejszà imprez´ poza Wielkimi Szlemami.

˚YCZENIA URODZINOWE OD „TENISKLUBU”

PAULA KANIA Ju˝ kiedyÊ składaliÊmy ˝yczenia tenisistce urodzonej 6 listopada. Wtedy była to Ana Ivanoviç, teraz kolej na Paul´ Kani´. Zdrowia? Szcz´Êcia? PomyÊlnoÊci? Jasne, ˝e tak; to si´ nale˝y ka˝demu. Zawodniczce zbli˝ajàcej si´ do czołowej setki rankingu WTA ˝yczymy, aby po rychłym osiàgni´ciu tego celu znalazła sobie kolejny i jeszcze kolejny... Ma na to mnóstwo czasu, bo co to sà we współczesnym tenisie 23 lata? JeÊli ktoÊ z bliskich Pauli Kani nadal si´ zastanawia nad prezentem, to podpowiadamy: jubilatka marzy, aby wyskoczyç z samolotu. Koniecznie ze spadochronem i ch´tnie mocno przypi´ta do instruktora. Dawka adrenaliny pod innà postacià te˝ zostanie przyj´ta z wdzi´cznoÊcià.

Foto Tenis Polski, AFP / East News i Agencja Pressaro

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

18-22_POLSKA-slowacja:Layout 1 15-11-10 11:40 Page 18

Puchar Davisa

JesteÊmy

w elicie! Równo 90 lat po debiucie w Pucharze Davisa Polska osiàgn´ła najwi´kszy sukces w tych rozgrywkach. Jerzy Janowicz, Michał Przysi´˝ny, Marcin Matkowski i Łukasz Kubot pod wodzà kapitana Radosława Szymanika pokonali w Gdynia Arenie dru˝yn´ Słowacji, wprowadzajàc naszà reprezentacj´ na salony Grupy Âwiatowej. Tekst Michał JaÊniewicz, Gdynia | Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport / PZT

18 | TENISklub | PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

18-22_POLSKA-slowacja:Layout 1 15-11-10 11:40 Page 19

dynia goÊciła rozgrywki Pucharu Davisa po raz szósty. Pierwszy raz graliÊmy tu w 2002 roku. Biało-czerwoni, prowadzeni przez Tadeusza Nowickiego, rywalizowali w turnieju Grupy III Strefy Euro-Afrykaƒskiej z Cyprem, Macedonià, Tunezjà, Madagaskarem i Estonià. Był to pierwszy i zarazem ostatni raz, gdy Polacy spadli tak nisko w tych rozgrywkach. Na Grup´ Âwiatowà przyszło nam jeszcze długo czekaç, a po drodze nie brakowało przykrych potkni´ç. Jednym z najboleÊniejszych była pora˝ka z Gruzjà w 2006 roku właÊnie w Gdyni. Z reprezentacjà po˝egnał si´ wtedy kapitan Paweł Geldner, a jego nast´pcà został Radosław Szymanik. W kwietniu 2007 roku poleciał z dru˝ynà do Nigerii jeszcze jako kapitan tymczasowy, ale szybko okazało si´, ˝e jest stworzony do tej roli.

– Dwa tygodnie przed wyjazdem zostałem postawiony przed faktem dokonanym. Powiedziałem pierwotnie, ˝e nie pojad´, bo nie czuj´ si´ na siłach, ˝e jestem za młody i brak mi doÊwiadczenia. Tak naprawd´ to szef szkolenia PZT Wojciech Andrzejewski sprawił, ˝e jednak pojechałem. To on wziàł mnie na rozmow´ i jego słowa spowodowały, ˝e si´ jednorazowo zgodziłem. Byłem powołany wtedy tylko na to jedno spotkanie – mówił dwa lata temu, w rozmowie z „Tenisklubem”, Radosław Szymanik. – Po pierwszym roku pracy powiedziałem, ˝e bardzo wa˝ne jest, aby zbudowaç team. Je˝eli b´dziemy mieli kadr´ ludzi wokół reprezentacji na poziomie Grupy Âwiatowej, to zawodnicy dorosnà i doczekamy si´ równie˝ tenisistów walczàcych o Grup´ Âwiatowà.

Słowa kapitana reprezentacji znalazły potwierdzenie na korcie. Co prawda w 2013 roku w Warszawie Polska przegrała mecz bara˝owy z Australià (bez kontuzjowanego Jerzego Janowicza zabrakło argumentów na Lleytona Hewitta i Bernarda Tomica – skoƒczyło si´ na jednym punkcie wywalczonym w deblu przez Mariusza Fyrstenberga i Marcina Matkowskiego), ale po dwóch latach polscy tenisiÊci znów wywalczyli okazj´ do rywalizacji o Grup´ Âwiatowà.

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub |

]

18-22_POLSKA-slowacja:Layout 1 15-11-10 11:40 Page 20

Puchar Davisa ]

Przyjechali po trzy

Na mecz ze Słowacjà powołani zostali dokładnie ci sami tenisiÊci, którzy w lipcu pokonali Ukrain´. Podobnie jak w Szczecinie, tak˝e w Gdyni ka˝dy z naszych reprezentantów wywalczył po jednym punkcie. Zarówno na korcie, jak i poza nim, widaç było te˝, jak zgranà ekip´ tworzà. O jakichkolwiek konfliktach czy zgrzytach nikt nawet nie myÊlał (przed „erà” Szymanika ró˝nie pod tym wzgl´dem bywało). Pierwszy dzieƒ rywalizacji nie przyniósł niespodzianek. Na inauguracj´ meczu lider goÊci, Martin Kli˝an, pewnie wypunktował Michał Przysi´˝nego. Lewor´czny Słowak Êwietnie poruszał si´ po twardym, Êrednio-szybkim korcie (zdecydowano si´ na nawierzchni´ Rebound Ace, dokładnie t´ samà, co w poprzednich tegorocznych spotkaniach z Litwà i Ukrainà), dobrze czytał serwis Polaka, a przede wszystkim emanował pewnoÊcià siebie. – Martin zagrał bardzo dobry mecz; nie spodziewałem si´, ˝e b´dzie grał a˝ tak dobrze. Ponadto popełniłem troch´ bł´dów taktycznych. Powinienem skracaç wymiany, cz´Êciej chodziç do siatki, ale nie wychodziło – trafnie ocenił Przysi´˝ny.

W piàtek stan spotkania wyrównał Jerzy Janowicz, chocia˝ przez trzy pierwsze sety twardy opór stawiał mu notowany w drugiej setce rankingu ATP Norbert Gombos. Po wygraniu trzeciej partii ze Słowaka wyraênie zeszło jednak powietrze, co wykorzystał łodzianin. – Wydaje mi si´, ˝e mecz stał na bardzo wysokim poziomie. Trudno o szybsze tempo wymian. Nie spodziewałem si´ takiej gry z jego strony, biegał blisko linii, grał płasko, agresywnie. Było mi trudno dostosowaç si´ do takiego stylu i przejmowaç inicjatyw´, gdy˝ kort jest szybki, Êliski i piłki nisko si´ odbijajà – stwierdził na pomeczowej konferencji Janowicz, który odnotował 21. zwyci´stwo w Pucharze Davisa. Przed sobotnim spotkaniem deblowym najcz´Êciej pojawiało si´ pytanie, czy Miloslav Meczirz zdecyduje si´ dokonaç zmiany w składzie i wystawiç do gry Kli˝ana. Kapitan Słowaków, prowadzàcy zespół od poczàtku jego udziału w Pucharze Davisa (1994), na roszady jednak si´ nie zdecydował i postawił na pierwotnie zgłoszonych Andreja Martina i doÊwiadczonego Igora Zelenaya.

Jerzy Janowicz wygrał w Pucharze Davisa ju˝ 21 pojedynków

– Âwietnie zagrali w poprzednim meczu, dlatego miałem nadziej´, ˝e dzisiaj równie˝ sobie poradzà. Poza tym wystawienie Kli˝ana w deblu i nara˝anie go na zm´czenie przed niedzielnym singlem byłoby bardzo ryzykowne – tłumaczył ju˝ po spotkaniu Meczirz, mistrz olimpijski z Seulu ’88 i dwukrotny finalista turniejów Wielkiego Szlema. Duet Słowaków na przełomie sierpnia i wrzeÊnia zanotował dobre wyniki w challengerach, a w lipcu wygrał w Pucharze Davisa z rumuƒskimi specjalistami od debla Florinem Mergeà (w tym roku półfinał Wimbledonu) i Horià Tecau (mistrzostwo Wimbledonu, półfinał Australian Open i Roland Garros). Na Łukasza Kubota i Marcina Matkowskiego goÊcie nie mieli jednak argumentów. Nasza para zagrała po profesorsku, pewnie pilnowała serwisu i zdobyła po jednym przełamaniu w ka˝dej partii. – Do ostatniej chwili czekaliÊmy na decyzj´ Słowaków. Rozwa˝aliÊmy wyst´p Kli˝ana, gdy˝ wczoraj zagrał tylko trzy sety. Meczirz zdecydował si´ jednak na sprawdzony skład. My zagraliÊmy bardzo dobrze i zrealizowaliÊmy zało˝enia taktyczne – tłumaczył Łukasz Kubot, który w biało-czerwonych barwach meczu deblowego jeszcze nigdy nie przegrał, a w sobot´ zaliczył 7. zwyci´stwo. Nastroje tonował natomiast Marcin Matkowski, który po raz 29. wygrał debla w Pucharze Davisa (najwi´cej w historii tenisowej reprezentacji Polski): – Najwa˝niejsze, ˝e udało si´ nam wywalczyç drugi punkt, ale przyjechaliÊmy do Gdyni po trzy, dlatego wcià˝ jeszcze nie jesteÊmy usatysfakcjonowani. Dobrze sobie poukładał

– To Polska prowadzi 2:1 przed niedzielnymi meczami i oczywiste jest, ˝e w tej sytuacji znajduje si´ w lepszym poło˝eniu. My mamy jednak bardzo silnà dru˝yn´, dlatego b´dziemy walczyç o zwyci´stwo do samego koƒca – przekonywał z kolei Meczirz. Słowa kapitana Słowacji nie były bez pokrycia i znalazły potwierdzenie w pierwszym niedzielnym spotkaniu. Na konfrontacj´ pierwszych rakiet ostrzyli sobie z´by kibice. Janowicz wyszedł na spotkanie bardzo zmobilizowany, ale Kli˝an był po prostu mocniejszy. Lider goÊci potwierdził wysokà dyspozycj´ z piàtku i zakoƒczył tegoroczne spotkania singlowe w Pucharze Davisa z bilansem 6-0 (bez straty seta!). – To był bardzo dobry mecz. Pomimo korzystnego wyniku do samego koƒca wal-

20 | TENISklub | PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

]

18-22_POLSKA-slowacja:Layout 1 15-11-10 11:40 Page 21

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

18-22_POLSKA-slowacja:Layout 1 15-11-10 11:40 Page 22

Puchar Davisa ]

czyłem o ka˝dy punkt. Grajàc z takimi tenisistami jak Janowicz nie mo˝na sobie pozwoliç nawet na chwil´ rozluênienia – stwierdził najlepszy tenisista meczu w Gdyni. – Najwa˝niejszy jest dla mnie fakt, ˝e Słowacja wcià˝ ma szans´ na awans do Grupy Âwiatowej. W pełni zadowolony b´d´ dopiero wtedy, gdy uda nam si´ wygraç. Kli˝anowi nie było dane zaznaç pełnej satysfakcji. Po raz drugi w tym roku na bohatera reprezentacji Polski wyrósł Michał Przysi´˝ny. Kluczowa okazała si´ przewaga jego doÊwiadczenia nad Gombosem. 31-letni Polak ju˝ trzeci raz w karierze wyszedł na kort przy stanie 2:2 (poprzednio z Brytyjczykiem Danielem Evansem pewnie w Liverpoolu wygrał, a z Finem Henrim Kontinenem w Sopocie przegrał nie wykorzystujàc meczboli). Teraz Êwietnie wytrzymał presj´, doskonale operował serwisem (tak˝e drugim) i m´czył rywala gł´bokim returnem. Spotkanie miało podobny przebieg jak rywalizacja deblistów – do zwyci´stwa w ka˝dym z setów wystarczyło po jednym przełamaniu. Przy pierwszym meczbolu Słowak nieznacznie wyrzucił piłk´ z forhendu w aut i próbował chwytaç si´ jeszcze „brzytwy” (systemu Hawk-Eye), ale komputerowa symulacja potwierdziła decyzj´ s´dziowskà. – Spytałem Słowaków, czy był aut, a oni pokazali mi, ˝e tak. Jurek na mnie patrzy i pyta: „Co było?”. Ja mu na to: „Była dobra”. Chciałem koledze troch´ podnieÊç ciÊnienie – ˝artował z tej ostatniej akcji Przysi´˝ny. Kilka sekund po challenge’u na korcie była ju˝ cała reprezentacja Polski, prezentujàc publicznoÊci taniec radoÊci (choreografia niezbyt wyszukana). – Na pewno było to jedno z moich najlepszych spotkaƒ w karierze, tak wi´c mog´ sobie postawiç piàtk´. Nie grałem jeszcze w takim meczu, bo nigdy nie było po dwa o wejÊcie do Grupy Âwiatowej. Ju˝ rano, gdy si´ obudziłem, pomyÊlałem sobie, ˝e to b´dzie fajny dzieƒ, bo albo Polska wygra, albo… ja b´d´ grał – relacjonował szcz´Êliwy Przysi´˝ny. – Starałem si´ pilnowaç głowy, ˝eby nie uciekaç za bardzo do przodu. Chciałem wygraç jak najszybciej. Wiedziałem, ˝e im bardziej mecz b´dzie si´ przedłu˝ał, tym mo˝e byç trudniej. Jeszcze wy˝ej jego postaw´ ocenił kapitan naszej reprezentacji: – Piàte spotkanie w Pucharze Davisa to nie jest zwykły mecz. Liczy si´, kto obierze lepszà taktyk´, jak to sobie w głowie poukłada. Michał

22 | TENISklub | PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

zrobił wszystko w stu procentach, ja wystawiłbym mu szóstk´. Idêcie i rozrabiajcie!

Do weekendu pełnego miodu trzeba niestety doło˝yç ły˝k´ dziegciu. Kameralna Gdynia Arena (pojemnoÊç niespełna 4000 miejsc) w ˝adnym dniu nie zapełniła si´ nawet w połowie i momentami mo˝na było zapomnieç, jak wysokà rang´ ma spotkanie ze Słowacjà. Po raz trzeci w tym roku promocja meczu Pucharu Davisa pozostawiła sporo do ˝yczenia, a organizowanie Klubu Kibica (jeszcze przed dyskwalifikacjà Piotra Gadomskiego) szło jak po grudzie. Atmosfer´ w hali uratowała kilkunastoosobowa grupa z Kalisza, która przy pomocy b´bna nakr´cała doping. W kontekÊcie przyszłorocznej rywalizacji w Grupie Âwiatowej Polski Zwiàzek Tenisowy ma z czego wyciàgaç wnioski. Do egzaminu dojrzałoÊci dojdzie 5-7 marca, gdy w debiutanckim wyst´pie w Grupie Âwiatowej Polska podejmie Argentyn´. W przypadku zwyci´stwa lipcowy çwierçfinał równie˝ zagra u siebie (ze Szwajcarià lub Włochami). – Mecz na pewno b´dzie trudny, ale przy super dyspozycji deblistów i Jerzyka mo˝emy wygraç z ka˝dym – mówił bojowo, zaraz po zwyci´stwie, a jeszcze przed losowaniem przyszłorocznej Grupy Âwiatowej, Przysi´˝ny. – Fajnie byłoby zagraç w domu. Przed własnà publicznoÊcià notujemy dobre wyniki, mo˝emy wybraç warunki, jakie nam pasujà i mamy po swojej stronie publicznoÊç. MyÊl´, ˝e jesteÊmy w stanie „narozrabiaç” w Grupie Âwiatowej – wtórował mu Szymanik. G

ITF uhonorowała Łukasza Kubota za udział w 20 meczach reprezentacji Polski w Pucharze Davisa

PUCHAR DAVISA BARA˚E GRUPY ÂWIATOWEJ GDYNIA, 18-20.09 Polska – Słowacja 3:2. Michał Przysi´˝ny – Martin Kli˝an 4:6, 4:6, 4:6; Jerzy Janowicz – Norbert Gombos 7:6(1), 6:4, 6:7(5), 6:2; Łukasz Kubot, Marcin Matkowski – Andrej Martin, Igor Zelenay 6:3, 6:4, 6:4; Janowicz – Kli˝an 3:6, 6:7(4), 3:6; Przysi´˝ny – Gombos 6:3, 6:4, 6:4. Pozostałe wyniki: Indie – Czechy 1:3; Szwajcaria – Holandia 4:1; Rosja – Włochy 1:4; Uzbekistan – USA 1:3; Kolumbia – Japonia 2:3; Dominikana – Niemcy 1:4; Brazylia – Chorwacja 1:3. W 2016 roku zwyci´zcy zagrajà w Grupie Âwiatowej, a pokonani w Grupie I stref regionalnych.

23_ACTIVsport reklama:Layout 1 15-11-10 11:45 Page 23

24-25_DC WORLDgroup:Layout 1 15-11-10 11:48 Page 24

Puchar Davisa

Zadra sprzed 101 lat

Jamie i Andy Murrayowie ucieszyli całà Wielkà Brytani´

Belgia po raz pierwszy w ogóle lub Wielka Brytania po raz pierwszy od 79 lat! Niezale˝nie od tego, kto zdob´dzie Puchar Davisa, i tak b´dzie to historyczny finał. W XXI wieku Grup´ Âwiatowà cztery razy wygrała Hiszpania, dwukrotnie Rosja i Czechy, a do tego Francja, Australia, Chorwacja, USA, Serbia i – w zeszłym roku – Szwajcaria. Tekst Jarosław K. Kowal | Foto AFP / East News ewnie bardziej spektakularna jest historia daviscupowej reprezentacji Wielkiej Brytanii. Na jej podstawie Êmiało mo˝na nakr´ciç typowy hollywoodzki film fabularny z happy endem, którego długo nic nie zapowiada. Najpierw był wielki upadek i kłótnie, a potem efek-

24 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

towne odrodzenie. W nieco ponad pi´ç lat Brytyjczycy przeszli drog´ od bara˝ów o utrzymanie w Grupie II Strefy EuroAfrykaƒskiej (!) a˝ do finału. O awans zagrali u siebie z Australià, a zacz´ło si´ od małych problemów. Drugim singlistà miał byç Kyle Edmund, ale

PUCHAR DAVISA PÓŁFINAŁY GRUPY ÂWIATOWEJ 18-20.09 Wielka Brytania – Australia 3:2. Andy Murray – Thanasi Kokkinakis 6:3, 6:0, 6:3; Daniel Evans – Bernard Tomic 3:6, 6:7(2), 7:6(4), 4:6; Andy Murray, Jamie Murray – Samuel Groth, Lleyton Hewitt 4:6, 6:3, 6:4, 6:7(6), 6:4; A. Murray – Tomic 7:5, 6:3, 6:2; Evans – Kokkinakis 5:7, 4:6. Belgia – Argentyna 3:2. David Goffin – Federico Delbonis 7:5, 7:6(3), 6:3; Steve Darcis – Leonardo Mayer 6:7(5), 6:7(1), 6:4, 3:6; Ruben Bemelmans, Darcis – Carlos Berlocq, Mayer 2:6, 6:7(2), 7:5, 6:7(5); Goffin – Diego Schwartzman 6:3, 6:2, 6:1; Darcis – Delbonis 6:4, 2:6, 7:5, 7:6(3).

24-25_DC WORLDgroup:Layout 1 15-11-10 11:49 Page 25

podczas treningu skr´cił kostk´. W trybie awaryjnym trzeba było powołaç Daniela Evansa. Ten ju˝ pakował si´ na challengera do Turcji, ale nagle dostał telefon, ˝e musi pomóc reprezentacji. Dołàczył do dru˝yny dzieƒ przed wyjÊciem na kort.

którzy w Brukseli pokonali Argentyƒczyków? Oni w finale Pucharu Davisa zagrajà po raz pierwszy od 101 lat! W 1904 roku przegrali z… Wielkà Brytanià. – Ile osób si´ spodziewało, ˝e Belgia w ogóle zagra w półfinale? – takie pytanie padło podczas ceremonii losowania kolejnoÊci meczów. – Ani jedna – odpowiedział Johan van Herck, kapitan gospodarzy. Tenis oczywiÊcie nie jest tam sportem drugiej kategorii, ale w ostatnich latach głównie dzi´ki paniom. Za popularnoÊcià dyscypliny dotàd stały sukcesy Kim Clijsters oraz Justine Henin i dopiero teraz cegiełk´ dokładajà panowie. – To jeden z moich najwi´kszych sukcesów. Gdyby ktoÊ 10 lat temu powiedział mi, ˝e Belgia zagra w finale Pucharu Davisa, za nic bym w to nie uwierzył – mówił Steve Darcis. Argentyƒczycy liczyli na Leonardo Mayera, którego nazywajà specjalistà od Pucharu Davisa. Niby zrobił swoje – w singlu pokonał Darcisa i w parze z Carlosem Berlocq’em wygrał z Rubenem Bemelmansem i Darcisem. Trzeciego dnia te˝ miał zagraç i o wszystkim przesàdziç, ale po oÊmiu godzinach sp´dzonych na korcie był tak obolały, ˝e zdecydował si´ zostaç na krzesełku tu˝ przy linii. Zastàpił go Diego Schwartzman i nie dał rady Davidowi Goffinowi. Przed ostatnim dniem Belgowie przegrywali 1:2, ale potem wszystko si´ odmieniło. Stave Darcis, który zdobył decydujàcy punkt, opowiadał potem o ogromnej presji, jakà czuł od pierwszej do ostatniej piłki. WczeÊniej dwa singlowe mecze wygrał David Goffin. Finał zostanie rozegrany 27–29 listopada w hali Flanders Expo w Gandawie na północy Belgii. Gospodarze znów b´dà liczyli na Darcisa i Goffina, a dodatkowo na komplet 13 tysi´cy widzów. G

Rodzinny interes

Tà nagłà zmianà nikt si´ nie przejàł, bo w Glasgow i tak sprawy w swoje rće mieli wziàç Murrayowie. Przed meczami była jednak obawa o młodszego, Andy’ego, który niedługo wczeÊniej nie popisał si´ w US Open. W dodatku nie ukrywał, ˝e jest zmćzony i zanim przyjechał na zgrupowanie, zrobił sobie pi´ç dni wolnego od treningów. Bracia jednak nie zawiedli – zdobyli wszystkie trzy punkty potrzebne do awansu (tak samo było zresztà w çwierçfinale z Francjà). Evans, który z wielkim tenisem nie ma wiele wspólnego, zgodnie z oczekiwaniami przegrał oba mecze singlowe. Za to Andy oba wygrał, i to bez najmniejszego kłopotu. Statystycy skrz´tnie wyliczyli: przez trzy dni sp´dził na korcie 7 godzin i 29 minut, czyli całkiem sporo. Ale zmćzenia widaç po nim nie było. Najpierw pokonał Thanasiego Kokkinakisa. 19-letni tenisista greckiego pochodzenia podobno kumpluje si´ z Murrayem i to mu miało pomóc – swego czasu razem trenowali i byli nawet deblowà parà. Ale jeÊli nawet znał słabe strony bardziej utytułowanego kolegi, to nie potrafił tego wykorzystaç, bo na korcie był zupełnie bezradny. Podobnie bardziej doÊwiadczony Bernard Tomic. Kiedy Murray wygrał z nim ostatniego dnia, przypiecz´tował historyczny awans Brytyjczyków. Najwićej nerwów kibice obu dru˝yn stracili jednak podczas meczu deblowego, w którym bracia Jamie i Andy zmierzyli si´ z Samuelem Grothem i Lleytonem Hewittem. Pi´ç długich setów, prawie cztery godziny na korcie, a z tyłu głowy ÊwiadomoÊç: kto wygra, ten najpewniej wystàpi w finale Pucharu Davisa. – Ani na chwil´ w naszà gr´ nie wkradła si´ panika, dlatego to my zwyci´˝yliÊmy – wytłumaczył szcz´Êliwy Jamie. Mo˝e trudno w to uwierzyç, ale Brytyjczycy w finale zagrajà po raz pierwszy od 1978 r. (wówczas przegrali ze Stanami Zjednoczonymi). – Przed decydujàcym meczem miałem to w głowie, ale na korcie udało mi si´ nie myÊleç, ˝e mamy szans´ przejÊç do historii – tłumaczył trzeci tenisista Êwiata, który w singlu

David Goffin nie zawiódł nadziei kibiców belgijskich

w Pucharze Davisa przegrał tylko 2 z 27 meczów (w 2005 ze Stanislasem Wawrinkà i w 2014 z Fabio Fogninim). – Andy dla naszych rywali był lokomotywà – ocenił Wally Masur, kapitan Australii, którego w przyszłym roku najprawdopodobniej zastàpi Hewitt. Były mistrz Wimbledonu oraz US Open i lider Êwiatowego rankingu planuje zakoƒczyç karier´ natychmiast po przyszłorocznym Australian Open (b´dzie to jego 20. wyst´p w Melbourne). Belgi te˝ potrafi

Skoro zwyci´stwo Brytyjczyków jest historyczne, to co majà powiedzieç Belgowie, R

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

26-28_KORUPCJA:Layout 1 15-11-10 11:49 Page 26

Afera korupcyjna

Gem, set, szwindel „Panie prezesie tak, no właÊnie zaczynamy kr´ciç” – ten cytat z nagrania wideo, wyprodukowanego przez internetowà telewizj´ PZT i spółki Tenis Polski, brzmi w Êwietle ostatnich wydarzeƒ jak ponury ˝art. Bo te słowa wypowiada tenisista oskar˝ony o ustawianie meczów. Tekst Hubert Zdankiewicz („Polska The Times”) | Foto Andrzej Szkocki, Adam Nurkiewicz / Madiasport / PZT i Maciej Kiełbowicz

26 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

apisaç, ˝e dyskwalifikacja Piotra Gadomskiego na siedem lat i Arkadiusza Kocyły na pi´ç wstrzàsn´ła tenisowym Êwiatem, byłoby przesadà nawet w polskich realiach, bo jednemu i drugiemu daleko pod wzgl´dem osiàgni´ç nie tylko do Jerzego Janowicza czy Łukasza Kubota. O Piotrze Gadomskim przeci´tny kibic wie w zasadzie tylko tyle, ˝e jest (był? – nie wnikamy, bo to nie nasza sprawa) chłopakiem znanej polskiej tenisistki. Do niedawna (po ogłoszeniu przez ITF wyroku

26-28_KORUPCJA:Layout 1 15-11-10 11:49 Page 27

Piotr Gadomski kierował dopingiem Klubu Kibica

˝ycie zarobił na korcie niewiele ponad 24 tysiàce. Gadomski musi zapłaciç tyle samo, jednak jego dochód z całej kariery to prawie 61 tys. USD. Obaj zapewniajà, ˝e sà niewinni. Gadomski zapowiedział nawet zło˝enie odwołania do Trybunału Arbitra˝owego do spraw Sportu w Lozannie i poprosił, aby wstrzymaç si´ z ocenami do czasu, a˝ sàd je rozpatrzy (dlatego na wst´pie piszemy „oskar˝ony”, nie „skazany”). Bez wzgl´du jednak na to, co zdecyduje CAS, sprawa jest powa˝na. Cudowne dzieci dwóch pastylek

PZT rozwiàzał z nim umow´) Gadomski organizował te˝ fanklub reprezentacji Polski na meczach Pucharu Davisa i produkował wspomniane na wst´pie filmiki (te, o dziwo, nadal mo˝na oglàdaç na stronie tenispolski.pl – stan na 29 wrzeÊnia 2015). Natomiast Kocyła zdà˝ył ju˝ nawet ogłosiç decyzj´ o zakoƒczeniu karier´, wi´c bardziej ni˝ orzeczona przez Tennis Integrity Unit (TIU) dyskwalifikacja zaboli go dodana do niej pokaêna kara finansowa (15 tys. dolarów), bo przez całe zawodowe

Nie jest równie˝ odosobnionym przypadkiem, jak chcieliby to widzieç niektórzy, bo wokół takich tematów jak korupcja czy doping w Êrodowisku tenisowym panuje zmowa milczenia. – Nie wiem i nie chc´ wiedzieç – powiedział półtora roku temu Łukasz Kubot, zapytany po zwyci´skim finale Australian Open w deblu o to, czy niedozwolone wspomaganie jest dziÊ problemem tej dyscypliny sportu. ˚e zaczyna nim byç, potwierdzi nieoficjalnie niemal ka˝dy, a podejrzenia nie dotyczà tylko zawodowców. – W roczniku mojej córki sà dziewczynki, których rodzice faszerujà je hormonem wzrostu albo innymi Êwiƒstwami. To samo dzieje si´ u chłopców – opowiadał mi niedawno kolega, ojciec zdolnej nastolatki. – Oficjalnie nikogo oczywiÊcie za r´k´ nie złapałem, nieoficjalnie wszyscy dobrze wiedzà, kto i co. Zdarza si´ nawet, ˝e rodzice niespecjalnie si´ z tym kryjà. To zresztà widaç, gdy jakieÊ dziecko zaczyna rozwijaç si´ w nienaturalny sposób, gdy gwałtownie roÊnie lub nabiera masy mi´Êniowej. Albo nagle jest w stanie graç godzinami, podczas gdy wczeÊniej w trzecim secie podpierało si´ nosem. Do tego nie trzeba byç specjalistà – dodaje ojciec, zaznaczajàc, ˝e czasem nawet rozumie, dlaczego niektórzy próbujà chodziç na skróty, choç sam nie zamierza tego robiç. – Konkurencja ju˝ na etapie juniorskim jest przeogromna, a tenis to piekielnie drogi sport – mówi. Trener na kredyt

Nie bez racji. Przeci´tny kibic widzi tylko miliony zarabiane przez Rogera Federera, Mari´ Szarapowà, Seren´ Williams czy Novaka D˝okovicia, ale prawdziwe luksusy sà zarezerwowane tylko dla graczy ze Êcisłej czołówki. Ni˝ej sytuacja nie wyglàda wcale tak ró˝owo. Do tego stopnia, ˝e

trzy lata temu omal nie doszło do bojkotu Australian Open. Powodem miały byç zbyt niskie nagrody pieni´˝ne, jakie przyznaje si´ zawodnikom odpadajàcym na wczesnych etapach. Zwłaszcza, jeÊli zestawi si´ je z przychodami, jakie generuje cały turniej. – MieliÊmy wystarczajàco du˝o głosów za tym, ˝eby nie graç. Du˝o wi´cej ni˝ było potrzeba – ujawnił póêniej w rozmowie z agencjà Reuters Serhij Stachowski. – Ponad 80 procent tenisistów jest zdania, ˝e Wielkie Szlemy nie płacà wystarczajàco du˝o i ˝e niektóre turnieje rangi ATP tak˝e nie majà właÊciwego systemu dystrybucji pieni´dzy na nagrody. Moim problemem jest na przykład to, ˝e turnieje w Indian Wells i Miami sà obowiàzkowe, a jeÊli przegram tam w pierwszej rundzie, to jestem na minusie. Nie zarabiam ju˝ na tym turnieju, a i tak musz´ sp´dziç w USA cztery tygodnie. Bilety kosztujà, tak samo hotele. JeÊli odpadniesz w pierwszej rundzie, to nie jesteÊ nawet w stanie zapłaciç trenerowi – argumentował Ukrainiec. Jeszcze gorzej wyglàda to w turniejach ni˝szej rangi – ATP Challenger Tour i ITF Circuits. Jak ˝yç, panie prezesie?

W uzasadnieniu wyroków dla Gadomskiego i Kocyły działacze TIU napisali, ˝e chodzi mi´dzy innymi o wydarzenia z koƒca 2012 roku; nieoficjalnie wiadomo, ˝e o ich wspólne wyst´py w Chinach. Obaj zagrali debla w trzech turniejach ITF w Hongkongu. Pule nagród w imprezach tego typu zaczynajà si´ od 10 tysi´cy dolarów (tyle wynosiły równie˝ w tych trzech), co oznacza, ˝e zwyci´zca singla mo˝e zarobiç 1440 USD (szczegóły w ramce). We wspomnianych imprezach Gadomski i Kocyła dotarli najdalej do çwierçfinału. Bioràc pod uwag´ koszty przelotu i zakwaterowania, a tak˝e obowiàzkowego wpisowego, nietrudno zgadnàç, ˝e w takiej sytuacji nie tylko nic si´ nie zarobi, ale jeszcze trzeba b´dzie do tej wycieczki dopłaciç. Kocyła zapewniał co prawda (w rozmowie opublikowanej na stronie eurosport.onet.pl), ˝e pochodzi z zamo˝nej rodziny, wi´c tego typu dylematy zwyczajnie go nie dotyczà. I w zasadzie nie mamy powodu, aby mu nie wierzyç. Tylko ˝e TIU uwa˝a inaczej... Przywołujemy ich przykład, by pokazaç, na jakie pokusy nara˝eni sà tenisiÊci. Wy-

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

]

26-28_KORUPCJA:Layout 1 15-11-10 11:49 Page 28

Afera korupcyjna oczyszczony z zarzutów), ale wàtpliwoÊci pozostały. Tym bardziej ˝e podobnych przypadków było znacznie wićej. Novak D˝okoviç ujawnił, i˝ jako młody zawodnik dostał propozycj´, aby za 200 tysićy dolarów przegraç mecz pierwszej rundy podczas turnieju w Sankt Petersburgu. Wićej ni˝ za wygranà w całych zawodach. Serb odmówił. Lista do uzupełnienia

Piotr Gadomski i Arkadiusz Kocyła raczej ju˝ nie wrócà na zawodowe korty

]

płacona pod stołem premia za manipulowanie wynikiem mo˝e bowiem znacznie przekroczyç to, co tenisista jest w stanie zarobiç na korcie. Nie trzeba zresztà nawet przegraç meczu, bo oferta bukmacherów obejmuje takie zdarzenia jak wygranie seta albo np. przegranie odpowiedniej liczby punktów czy gemów. Du˝a dost´pnoÊç zakładów on-line powoduje w dodatku, ˝e mo˝na ich dokonywaç równie˝ w trakcie meczu. Meczbol, koniec obstawiania!

– Dobry tenisista umie przegraç tak, by nikt si´ nie zorientował – powiedział kiedyÊ Lech Sidor, były zawodnik, dziÊ tenisowy ekspert i trener. Potwierdzi to

28 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

ka˝dy, kto widział mecz Nikołaja Dawydienki z Martinem Vassallo-Arguello podczas turnieju ATP w Sopocie w 2007 roku. Broniàcy tytułu Rosjanin przegrał wówczas z ni˝ej sklasyfikowanym Argentyƒczykiem, nie wzbudzajàc na trybunach ˝adnych podejrzeƒ. Tym bardziej, ˝e po zakoƒczeniu meczu narzekał na kontuzj´. Z jej powodu skreczował zresztà w trzecim secie. Dzieƒ póêniej okazało si´ jednak, ˝e w firma Betfair zarejestrowała zakłady, w których na pora˝k´ Dawydienki postawiono łàcznie ponad 7 milionów dolarów. Co wi´cej, pieniàdze wpływały nawet po tym, jak Rosjanin wygrał gładko pierwszego seta. Samemu tenisiÊcie nigdy co prawda nic nie udowodniono (rok póêniej został

Coraz dłu˝sza jest jednak lista tych, którzy mieli mniej skrupułów. W sierpniu tego roku włoska federacja zawiesiła do˝ywotnio Daniele Braccialego i Potito Starace. WczeÊniej podobny los spotkał m.in. Austriaka Daniela Koellerera, Serba Davida Savicia i Rosjanina Andrieja Kumancowa. W kontekÊcie szokujàcej dysproporcji wysokoÊci legalnych zarobków do „niemoralnych propozycji” raczej niewiele zmieni podwy˝ka puli nagród w najni˝ej płatnych turniejach zawodowych. ITF zamierza przeprowadziç jà w latach 2016-18 (o niektórych jej szczegółach „Tenisklub” pisał w numerze 94/2015). ESSA, organizacja zajmujàca si´ monitorowaniem zakładów bukmacherskich, poinformowała, ˝e w drugim kwartale 2015 roku zarejestrowała 73 wydarzenia sportowe, podczas których zaobserwowano „nietypowe” zachowania grajàcych. Po dokładniejszej analizie 23 przypadki okreÊlono jako „podejrzane”. Wszystkie były zwiàzane albo z tenisem (19), albo z piłkà no˝nà (4). O tym „TK” te˝ ju˝ pisał. Obawy, ˝e podobnych tematów raczej nie zabraknie, wydajà si´ uzasadnione, bo kolejni tenisiÊci z pewnoÊcià b´dà wodzeni na pokuszenie. G

10 000 USD do podziału W RU SF QF II I

Singiel 1440 848 502 292 172 104

Debel 620 360 216 128 ------72

I i II – I i II runda; QF – çwierçfinał; SF – półfinał; RU – finał; W – zwyci´stwo. WysokoÊç wygranej w deblu jest podana dla pary, nie zawodnika. W turniejach z pulà nagród 15 tys. USD podane kwoty sà proporcjonalnie wy˝sze.

29_YONEX reklama:Layout 1 15-11-10 11:50 Page 29

VWR G]LHVLĆþ SURFHQW

(]REQMG^R] 2MGO /]VKMSW TSPIGE RS[È VEOMIXÜ )>32) (6 āEQMÈG ÊWEH] M WXIVISX]T] RS[] )>32) (6 NEOS TMIV[WÊ RE ę[MIGMI VEOMIXE []OSRERE ^c[Ă¶ORE KVEŶXS[S [ÜKPS[IKS 2%231)86-' (6 HENI Ê[SHRMOS[M [MÜOW^È IPEWX]G^RSęÊ M W^]FWÎ SHINęGMI TMĂOM E [ TSĂÈGÎRMY ^c[MÜOW^]Q W[IIX WTSXIQ RMIWEQS[MXÈ H]REQMOÜ McQSG www.yonex.com.pl tenis@yonex.pl

30_KOCYLA:Layout 1 15-11-11 12:07 Page 30

Afera korupcyjna

Zdyskwalifikowany lecz niewinny? Poczàtek wrzeÊnia to czas, który wszyscy zwiàzani z polskim tenisem zapami´tajà na długo. Niestety nie tylko z powodu historycznego awansu reprezentacji do Grupy Âwiatowej Pucharu Davisa, ale tak˝e przez dyskwalifikacje Piotra Gadomskiego i Arkadiusza Kocyły. Ten drugi twierdzi jednak, ˝e jest niewinny. Tekst Maciej Pietrasik | Foto Andrzej Szkocki baj polscy tenisiÊci zostali zdyskwalifikowani za uczestniczenie w ustawianiu meczów. O ile Piotr Gadomski odmawia komentarzy na ten temat, to Arkadiusz Kocyła udzielił wywiadu Stefano Berlincioniemu ze strony lastwordonsports.com. PodkreÊla w nim, ˝e choç został skazany, to nie czuje si´ winny stawianym mu zarzutom. Jedynym bł´dem, jaki popełnił, jest według niego niepowiadomienie Êwiatowych organów o propozycji korupcyjnej, którà dostał od dwóch nieznajomych osób w czasie turnieju ITF Men’s Circuit w Bytomiu. Osoby te pochodziły zza granicy. Polak odmówił, ale nie zgłosił tego faktu nikomu z ITF lub ATP, wi´c według przepisów federacji złamał regulamin. 18-letni wówczas tenisista nie wiedział jednak o tym i dlatego zachował to w tajemnicy. Główne zarzuty postawione obu Polakom dotyczà jednak turniejów ITF w Hongkongu, które zostały rozegrane w 2012 roku. Gadomski i Kocyła wyst´powali wówczas w singlu i deblu i to właÊnie wspólnych spotkaƒ deblowych dotyczà oskar˝enia Tennis Integrity Unit. Nasi tenisiÊci odpadali wówczas w spotkaniach z nierozstawionymi rywalami, ale szczecinianin podkreÊla, ˝e przez całà karier´ zawsze starał si´ wygraç ka˝dy mecz. Jedynym dowodem przeciwko niemu ma byç esemes, w którym ktoÊ podał nazw´ u˝ytkownika Skype. Polak twierdzi jednak, ˝e to ktoÊ inny wysłał t´

30 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

wiadomoÊç z jego telefonu, a on sam został we wszystko wrobiony. O toczàcym si´ przeciwko niemu post´powaniu Kocyła dowiedział si´ w marcu 2015 roku podczas turnieju ITF w egipskim Sharm-el-Sheikh. Kilka miesi´cy póêniej przedstawiciele TIU skontaktowali si´ z nim, aby usłyszeç jego lini´ obrony. W Londynie odbyło si´ posiedzenie komisji, na którym Kocyła nie był jednak obecny. Według niego powinno si´ Êcigaç prawdziwego nadawc´ esemesa, a w telefonie Gadomskiego podobnych wiadomoÊci znaleziono znacznie wi´cej. Kocyła zastrzega, ˝e nie oskar˝a byłego partnera deblowego o wysyłanie wiadomoÊci z jego telefonu, choç przyznaje, ˝e zerwali kontakt. Powodem konfliktu nie był jednak tenis, lecz spór o dziewczyn´. Na razie nie wiadomo jeszcze, czy Kocyła zdecyduje si´ na zło˝enie odwołania od decyzji TIU, jak chce uczyniç Gadomski. Szczecinianin ma obecnie zakaz wst´pu na jakiekolwiek zawodowe turnieje tenisowe (z tego powodu nie wpuszczono go na Pekao Szczecin Open) i nie planuje wznowienia zawodowej kariery, którà zakoƒczył wczeÊniej z powodu kontuzji. Czy wersja Kocyły jest prawdziwa? Tego, byç mo˝e, dowiemy si´ ju˝ niedługo. G

31_LTClub reklama:Layout 1 15-11-10 11:51 Page 31

32-34_US Open:Layout 1 15-11-10 11:52 Page 32

US Open

Mamma mia...

32 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

Flavia Pennetta załatwiła sobie pi´knà pamiàtk´ na zakoƒczenie kariery

32-34_US Open:Layout 1 15-11-10 11:52 Page 33

Roger Federer i Novak D˝okoviç to nie sà postacie, które łatwo zepchnàç na drugi plan, ale podczas US Open 2015 to nie oni grali główne role. Najpierw wszystkie oczy skierowane były na Seren´ Williams, która Êcigała si´ z historià, ale na samym koƒcu całe show skradły jej dwie szalone Włoszki. Tekst Anna Niemiec, Nowy Jork | Foto AFP / East News

rzed rozpocz´ciem tegorocznego turnieju na kortach Flushing Meadows najwa˝niejsze pytanie brzmiało, czy Serena Williams poradzi sobie z presjà i skompletuje pierwszy od czasów Steffi Graf prawdziwy, kalendarzowy Wielki Szlem? Nawet podczas konferencji prasowych z udziałem Federera, D˝okovicia i innych zawodników imi´ i nazwisko Amerykanki było odmieniane przez wszystkie przypadki, a wi´kszoÊç tenisistek nie ukrywała, ˝e trzyma kciuki za swojà liderk´. Młodsza z sióstr Williams od poczàtku turnieju formà jednak nie imponowała. Zwyci´stwa przychodziły jej z trudem, ale przez półtora tygodnia wszystko szło zgodnie ze scenariuszem. Faworytka odprawiała kolejne rywalki, a Wiktori´ Azarenk´, przez wi´kszoÊç ekspertów uznawanà za najwi´ksze zagro˝enie dla Sereny, w çwierçfinale wyeliminowała Simona Halep. Półfinałowà rywalkà liderki Êwiatowego rankingu niespodziewanie została Roberta Vinci. Przed nowojorskim turniejem Włoszka czterokrotnie rywalizowała z Amerykankà i za ka˝dym razem schodziła z kortu pokonana. Tym razem miało byç tak samo i nawet włoscy dziennikarze otwarcie mówili, ˝e w starciu z Williams nie dajà swojej rodaczce ˝adnych szans. Agnieszka Radwaƒska, pytana o Seren´ Williams, zawsze odpowiadała, ˝e zdrowa i zmotywowana do gry Amerykanka jest faworytkà ka˝dego turnieju. Przed tegorocznym US Open o szansach reprezentantki Stanów Zjednoczonych Polka mówiła jednak wyjàtkowo ostro˝nie. Stwierdziła, ˝e Serenie b´dzie towarzyszyła du˝o wi´ksza ni˝ zwykle presja i to byç mo˝e wpłynie na jej postaw´.

Najwi´ksze szcz´Êcie Êwiata

Obroƒczyni tytułu w meczu przeciwko Vinci od poczàtku była nerwowa. Pomimo prowadzenia 1-0 w setach amerykaƒska gwiazda nadal wyglàdała na zagubionà na korcie. Operujàca jednor´cznym bek-

hendem Włoszka wyczuła słaboÊç rywalki i z gema na gem grała coraz lepiej. Nie przestraszyła si´ tego, ˝e najwi´ksze zwyci´stwo w karierze jest na wyciàgni´cie r´ki i odło˝yła marzenia Williams o zdobyciu Wielkiego Szlema na co najmniej rok. RadoÊç Włochów nie miała granic, poniewa˝ w finale na Robert´ Vinci czekała ju˝ Flavia Pennetta, która wczeÊniej nie dała szans Simonie Halep. W decydujàcym o tytule meczu Włoszki były troch´ jak nieproszeni goÊcie, którzy zepsuli tak dobrze zapowiadajàcà si´ imprez´. Kibice interesujàcy si´ tenisem od wielkiego dzwonu zastanawiali si´, kim sà Pennetta i Vinci oraz co si´ stało z Williams i Szarapowà. Gospodarze zamartwiali si´, czy pod nieobecnoÊç najwi´kszych gwiazd kibice w ogóle zechcà si´ pojawiç na finale. Niepotrzebnie. Mecz stał na niezłym poziomie, choç byç mo˝e za kilka lat mało kto b´dzie w stanie przypomnieç sobie jego przebieg. Jednak sceny, które miały miejsce po rozegraniu ostatniej piłki, były niezapomniane. Rywalki, siedziàc razem przytulone, Êmiały si´ i płakały na przemian. Pennetta, która zdobyła pierwszy tytuł wielkoszlemowy w karierze i równoczeÊnie po˝egnała si´ z tenisem, powiedziała, ˝e to były chwile magiczne. W sporcie nie ma rzeczy niemo˝liwych; znowu si´ okazało, ˝e marzenia si´ spełniajà. Kort centralny Narodowego Centrum Tenisowego im. Billie-Jean King to miejsce

niesamowite. Amerykanie umiejà si´ bawiç jak nikt inny. Mo˝na im zarzucaç, ˝e nie do koƒca znajà tenisowà etykiet´, ale naprawd´ potrafià zagrzewaç sportowców do walki. Podczas przerw mi´dzy gemami kamery co chwila wychwytywały kibiców, którzy nie potrafili usiedzieç w miejscu i prezentowali całà gam´ tanecznych ruchów. Chyba tylko tutaj mo˝na zobaczyç Justina Timberlake’a i Jimmy’ego Fallona, którzy wiernie odtwarzajà choreografi´ do piosenki Beyonce. Atmosfera radosnego Êwi´ta udziela si´ tenisistom, którzy co chwila powtarzajà, ˝e Arthur Ashe Stadium to jedno z najwspanialszych miejsc, w których mo˝na graç w tenisa. Sesja wieczorna w Nowym Jorku to coÊ, co ka˝dy kibic tej dyscypliny powinien prze˝yç chocia˝ raz. Leonidas

Osoba, która by obstawiła, ˝e w finale US Open zagrajà Flavia Pennetta i Roberta Vinci, wiodłaby ju˝ ˝ycie milionera lub milionerki. Skład m´skiego finału był mo˝e przewidywalny, ale nikt nie miał prawa narzekaç. Roger Federer podczas tegorocznego US Open grał ja natchniony. Kolejni rywale mogli tylko z podziwem kiwaç głowà po jego wspaniałych zagraniach, Do swojego arsenału Szwajcar wprowadził nowà broƒ o kryptonimie „SABR”. Uwielbiajà go kibice na całym Êwiecie, wi´c rywale muszà liczyç si´ z tym, ˝e gra przeciwko Federerowi b´dzie niewiele

NA WYRÓ˚NIENIE ZASŁU˚YŁA JEDYNIE MAGDA LINETTE, KTÓRA POKONAŁA URSZUL¢ RADWA¡SKÑ I PO RAZ PIERWSZY W KARIERZE AWANSOWAŁA DO DRUGIEJ RUNDY TURNIEJU WIELKOSZLEMOWEGO. STARSZA Z SIÓSTR OKAZAŁA SI¢ DLA NIEJ JU˚ ZBYT WYMAGAJÑCA RYWALKÑ.

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

]

32-34_US Open:Layout 1 15-11-10 11:52 Page 34

US Open piłce przez trybuny przetaczała si´ eksplozja radoÊci. Z kolei reakcjà na udane zagrania Novaka D˝okovicia było głównie wymowne milczenie lub nieprzychylny pomruk, gdy Serb pozwolił sobie na tylko troch´ bardziej ekspresyjnà form´ zagrzewania si´ do walki. W finale „Nole” rywalizował nie tylko z prawdopodobnie najlepszym tenisistà w historii, ale równie˝ z wypełnionym po brzegi najwi´kszym tenisowym stadionem Êwiata. Nic dziwnego, ˝e D˝okoviç momentami wyglàdał na przytłoczonego sytuacjà, szczególnie po przegranym drugim secie. Reprezentant Serbii otrzàsnàł si´ jednak, wrócił do gry i po raz kolejny udowodnił, ˝e pod wzgl´dem psychicznym jest dziÊ jednym z najmocniejszych, jeÊli nie najmocniejszym, tenisistà Êwiata. W boksie D˝okovicia mo˝na było dostrzec Gerarda Butlera, aktora znanego z roli króla Leonidasa w filmie „300”. Po meczu obaj panowie popatrzyli na siebie i równoczeÊnie krzykn´li „This is Sparta!” („To jest Sparta!”), co było chyba najlepszym podsumowaniem triumfu Serba.

Serena Williams opuszczała Flushing Meadows w podłym nastroju

Roger Federer był faworytem trybun, ale – jak na złoÊç – wygrał Novak D˝okoviç

]

ró˝niła si´ od pojedynku z Francuzem podczas Roland Garros. Wi´kszoÊç trzyma kciuki za to, ˝eby przed zakoƒczeniem kariery Szwajcar zdobył jeszcze jeden wielkoszlemowy skalp. To, ˝e w finale publicznoÊç opowie si´ po jego stronie, mo˝na było przewidzieç, ale chyba nikt

34 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

Mi´dzy siostrami

nie podejrzewał, ˝e uwielbienie dla tego tenisisty przyjmie a˝ takie rozmiary. Amerykaƒska publicznoÊç nie pozostawiła wàtpliwoÊci, kogo chciałaby widzieç w roli zwyci´zcy. W ka˝dej przerwie pomi´dzy punktami kibice głoÊno skandowali „Roger, Roger!”. Po ka˝dej wygranej przez niego

JeÊli chodzi o wyst´p Polaków na Flushing Meadows (w sumie dziesi´ciorga w seniorskich singlu i deblu), to na wyró˝nienie zasłu˝yła jedynie Magda Linette, która pokonała Urszul´ Radwaƒskà i po raz pierwszy w karierze awansowała do drugiej rundy turnieju wielkoszlemowego. Starsza z sióstr okazała si´ dla niej ju˝ zbyt wymagajàca rywalkà, ale 23-letnia poznanianka w tym meczu równie˝ zaprezentowała si´ z dobrej strony i wyje˝d˝ała z Nowego Jorku w dobrym humorze. Agnieszka Radwaƒska poprawiła si´ o jednà rund´ w porównaniu do zeszłego roku, ale na pewno nie był to szczyt jej ambicji. W nast´pnej fazie zawodów była szansa na presti˝owy pojedynek z Serenà Williams, wi´c tym bardziej szkoda pora˝ki z Madison Keys. Jerzy Janowicz wyst´pu w Nowym Jorku równie˝ nie b´dzie wspominał zbyt dobrze. SpoÊród specjalistów gry podwójnej najlepiej spisał si´ Marcin Matkowski, osiàgajàc wraz z Nenadem Zimonjiciem çwierçfinał. Choç wydaje si´, ˝e rozstawieni z numerem 4 Polak i Serb nie wykorzystali do koƒca szansy – nawet na wygranie turnieju – po sensacyjnych pora˝kach dwóch najwy˝ej klasyfikowanych debli ju˝ w pierwszej rundzie. G

35_US Open wyniki:Layout 1 15-11-10 11:53 Page 35

US Open US OPEN WIELKI SZLEM, 40 205 400 DOLARÓW USA NOWY JORK, 31.08 – 13.09 Singiel kobiet I runda: Magda Linette (Polska) – Urszula Radwaƒska (Polska) 7:6(3), 6:1; Agnieszka Radwaƒska (Polska, 15) – Katerina Siniakova (Słowacja) 6:2, 6:3. II runda: A. Radwaƒska – Linette 6:3, 6:2. III runda: Madison Keys (USA, 19) – A. Radwaƒska 6:3, 6:2. IV runda: Serena Williams (USA, 1) – Keys 6:3, 6:3; Venus Williams (USA, 23) – Anett Kontaveit (Estonia, Q) 6:2, 6:1; Kristina Mladenovic (Francja) – Jekaterina Makarowa (Rosja, 13) 7:6(2), 4:6, 6:1; Roberta Vinci (Włochy) – Eugenie Bouchard (Kanada, 25) walkower; Petra Kvitova (Czechy, 5) – Johanna Konta (W. Brytania, Q) 7:5, 6:3; Flavia Pennetta (Włochy, 26) – Samantha Stosur (Australia, 22) 6:4; 6:4; Wiktoria Azarenka (BiałoruÊ, 20) – Varvara Lepchenko (USA) 6:3, 6:4; Simona Halep (Rumunia, 2) – Sabine Lisicki (Niemcy, 24) 6:7(6), 7:5, 6:2. åwierçfinały: S. Williams – V. Williams 6:2, 1:6, 6:3; Vinci – Mladenovic 6:3, 5:7, 6:4; Pennetta – Kvitova 4:6, 6:4, 6:2; Halep – Azarenka 6:3, 4:6, 6:4. Półfinały: Vinci – S. Williams 2:6, 6:4, 6:4; Pennetta – Halep 6:1, 6:3. Finał: Pennetta – Vinci 7:6(4), 6:2. Singiel m´˝czyzn I runda: Pablo Carreno-Busta (Hiszpania) – Jerzy Janowicz (Polska) 6:3, 4:6, 6:2, 6:4. IV runda: Novak D˝okoviç (Serbia, 1) – Roberto Bautista-Agut (Hiszpania, 23) 6:3, 4:6, 6:4; 6:3; Feliciano Lopez (Hiszpania, 18) – Fabio Fognini (Włochy, 32) 6:3, 7:6(5), 6:1; Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 19) – Benoit Paire (Francja) 6:4, 6:3, 6:4; Marin Cziliç (Chorwacja, 9) – Jeremy Chardy (Francja, 27) 6:3, 2:6, 7:6(2), 6:1; Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 5) – Donald Young (USA) 6:4, 1:6, 6:3, 6:4; Kevin Anderson (RPA, 15) – Andy Murray (W. Brytania, 3) 7:6(5), 6:3, 6:7(2), 7:6(0); Richard Gasquet (Francja, 12) – Tomasz Berdych (Czechy, 6) 2:6, 6:3, 6:4, 6:1; Roger Federer (Szwajcaria, 2) – John Isner (USA, 13) 7:6(0), 7:6(6), 7:5. åwierçfinały: D˝okoviç – F. Lopez 6:1, 3:6, 6:3, 7:6(2); Cziliç – Tsonga 6:4, 6:4, 3:6, 6:7(3), 6:4; Wawrinka – Anderson 6:4, 6:4, 6:0; Federer – Gasquet 6:3, 6:3, 6:1. Półfinały: D˝okoviç – Cziliç 6:0, 6:1, 6:2; Federer – Wawrinka 6:4, 6:3, 6:1.

Finał: D˝okoviç – Federer 6:4, 5:7, 6:4, 6:4. Debel kobiet I runda: Lara Arruabarrena, Andreja Klepaç (Hiszpania, Słowenia, 15) – Alize Cornet, Magda Linette (Francja, Polska) 4:6, 6:0, 7:6(5); Kiki Bertens, Johanna Larsson (Holandia, Szwecja) – Julia Goerges, Klaudia Jans-Ignacik (Niemcy, Polska, 16) 6:7(5), 7:6(2), 7:5; Ludmiła Kiczenok, Nadie˝da Kiczenok (Ukraina) – Gabriela Dabrowski, Alicja Rosolska (Kanada, Polska) 2:6, 6:4, 6:3. Finał: Martina Hingis, Sania Mirza (Szwajcaria, Indie, 1) – Casey Dellacqua, Jarosława Szwiedowa (Australia, Kazachstan, 4) 6:3, 6:3. Debel m´˝czyzn I runda: Marcin Matkowski, Nenad Zimonjiç (Polska, Serbia, 4) – Pablo Carreno-Busta, Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania) 6:3, 6:4; Mariusz Fyrstenberg, Santiago Gonzalez (Polska, Meksyk) – Tomasz Bednarek, Jerzy Janowicz (Polska) 6:7(5), 7:6(3), 6:4; Jeremy Chardy, Łukasz Kubot (Francja, Polska) – Juergen Melzer, Philipp Petzschner (Austria, Niemcy) 7:5, 6:3. II runda: Matkowski, Zimonjiç – Marco Cecchinato, Andreas Seppi (Włochy) 7:6(5), 7:5; Rohan Bopanna, Florin Mergea (Indie, Rumunia, 6) – Fyrstenberg, S. Gonzalez 6:3, 7:6(4); Daniel Nestor, Edouard Roger-Vasselin (Kanada, Francja, 9) – Chardy, Kubot 6:2, 7:5. III runda: Matkowski, Zimonjiç – Raven Klaasen, Rajeev Ram (RPA, USA, 15) 6:3, 7:6(4). åwierçfinał: Jamie Murray, John Peers (W. Brytania, Australia, 8) – Matkowski, Zimonjiç 3:6, 6:3, 7:6(4). Finał: Pierre-Hugues Herbert, Nicolas Mahut (Francja, 12) – J. Murray, Peers 6:4, 6:4.

II runda: Hlavaczkova, Kubot – Taylor Townsend, Donald Young (USA) 6:7(3), 6:1, 10-5. åwierçfinał: Hlavaczkova, Kubot – Anastasia Rodionova, Maks Mirny (Australia, BiałoruÊ) 6:4, 6:4. Półfinał: Bethanie Mattek-Sands, Sam Querrey (USA) – Hlavaczkova, Kubot 6:4, 6:3. Finał: Martina Hingis, Leander Paes (Szwajcaria, Indie, 4) – Mattek-Sands, Querrey 6:4, 3:6, 10-7. Juniorki I runda singla: Magdalena Frćh (Polska) – Amanda Anisimova (USA, Q) 7:5, 7:6(3). II runda: Valentini Grammatikopoulu (Grecja) – Frćh 7:5, 6:0. Finał: Dalma Galfi (W´gry, 2) – Sofia Kenin (USA, 9) 7:5, 6:4. I runda debla: Jewgienia Lewaszowa, Rebeka Masarova (Rosja, Szwajcaria) – Magdalena Frćh, Valentini Grammatikopoulu (Polska, Grecja) 6:2, 3:6, 10-8. Finał: Viktoria Ku˝mova, Aleksandra Pospiełowa (Słowacja, Rosja) – Anna Kalinska, Anastazja Potapowa (Rosja) 7:5, 6:2. Juniorzy Finał singla: Taylor Fritz (USA, 1) – Tommy Paul (USA, 5) 6:2, 6:7(4), 6:2. Finał debla: Felix Auqer Aliassime, Denis Shapovalov (Kanada) – Brandon Holt, Riley Smith (USA) 7:5, 7:6(3).

Mikst I runda: Andrea Hlavaczkova, Łukasz Kubot (Czechy, Polska) – Sania Mirza, Bruno Soares (Indie, Brazylia, 1) 6:3, 6:3; Bethanie Mattek-Sands, Sam Querrey (USA) – Lucie Hradecka, Marcin Matkowski (Czechy, Polska) 6:4, 3:6, 10-7.

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

36-38_turnieje ATP i WTA:Layout 1 15-11-10 11:53 Page 36

Tenis na Êwiecie

Magda Linette (z prawej Yanina Wickmayer) po raz pierwszy w karierze zagrała w finale turnieju WTA

Dobra robota Czas po US Open nie jest łatwy dla tenisistów, a zwłaszcza tenisistek. Jedne narzekały na szwankujàce ju˝ pod koniec sezonu zdrowie, inne na specyficzne warunki czy piłki. A Polki? Polki nie narzekały, tylko robiły swoje i zdobywały punkty rankingowe. Tekst Justyna Krupa | Foto AFP / East News

36 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

agda Linette miała dobre doÊwiadczenia z ubiegłego roku, kiedy triumfowała w turniejach ni˝szej rangi w Chinach i Korei Południowej. Podczas Japan Women's Open a˝ do półfinału nie straciła seta, grajàc agresywnie i nie bojàc si´ atakowaç. W półfinale, po trzysetowym boju, pokonała Christin´ McHale. Pierwszego tytułu nie udało si´ zdobyç, bo zwyci´˝yło doÊwiadczenie Yaniny Wickmayer. Seria

36-38_turnieje ATP i WTA:Layout 1 15-11-10 11:54 Page 37

zwyci´stw w Tokio przyniosła Linette awans na 64., najwy˝sze miejsce w rankingu WTA w karierze oraz gratulacje od Marina Czilicia. „Dobra robota Magda Linette! Wiele jeszcze przed tobà!” – napisał Chorwat na Twitterze. Rewan˝ za Eastbourne

W kolejnym tygodniu w Tokio rozgrywany był Toray Pan Pacific Open. W tym turnieju błyszczała z kolei Agnieszka Radwaƒska. Polka miała w głowie jeden cel – punkty do rankingu Race to Singapur. Grajàcà tak, jak w Japonii, chciałoby si´ oglàdaç jà przez cały sezon. Błyskawicznie przechodziła z defensywy do ataku. Niektórych jej zagraƒ w obronie nie powstydziłby si´ nawet Novak D˝okoviç. Widaç to było zwłaszcza w półfinałowym starciu z Dominikà Cibulkovà. Wówczas nie przeszkodziło Polce nawet to, ˝e a˝ do ostatniej piłki nie była w stanie wygraç punktu po swoim drugim serwisie. Zrobiła to dopiero w piłce na wag´ zwyci´stwa. To był dla Polki drugi finał w sezonie. I znów po drugiej stronie siatki stan´ła Belinda Benciç. Tym razem jednak –

w przeciwieƒstwie do Eastbourne –Radwaƒska była górà. Nie dała sobie odebraç inicjatywy, to ona zdominowała rywalk´. Po wysoko przegranym pierwszym secie i utracie serwisu na poczàtku drugiego, Szwajcarka si´ załamała, a Polka si´gn´ła po pierwsze trofeum w sezonie i wróciła do pierwszej dziesiàtki rankingu. Z Japonii Agnieszka Radwaƒska przeniosła si´ do Chin. Zm´czona turniejem w Tokio i podró˝à do Wuhanu, odpadła ju˝ w pierwszej rundzie po pora˝ce z Venus Williams. W Pekinie było ju˝ całkiem dobrze, bo çwierçfinałowo (przegrana z Garbine Muguruzà), zaÊ w Tiancinie - rewelacyjnie. WłaÊnie tam Polka zapewniła sobie bilet do Singapuru, nie oddajàc rywalkom nawet seta. Epidemia

W Guanghzhou, gdzie triumfowała Jelena Jankoviç, do drugiej rundy dotarła Urszula Radwaƒska, ale gładko przegrała ze Swietłanà Kuzniecowà. W deblu znów bezkonkurencyjne okazały si´ Martina Hingis z Sanià Mirzà. Z kolei w Korea Open Tennis najlepsza była Irina Camelia-Begu.

Ju˝ na przełomie wrzeÊnia i paêdziernika Paula Kania i Urszula Radwaƒska rywalizowały w Taszkiencie, ale przegrały w pierwszej rundzie. Po triumf si´gn´ła tam Japonka Nao Hibino. Do półfinału turnieju deblowego dotarła z kolei Katarzyna Piter w parze z Annà-Lenà Friedsam. Na liÊcie startowej w Wuhanie zaroiło si´ od czołowych nazwisk damskiego tenisa, ale radoÊç kibiców z oglàdania Marii Szarapowej nie trwała długo. Rosjanka, która całe lato leczyła kontuzj´ nogi, tym razem znów musiała poddaç mecz z powodu urazu przedramienia. W tym turnieju skreczowała tak˝e Wiktoria Azarenka. W trzeciej rundzie z imprezà po˝egnała si´ Simona Halep, która prowadziła w trzecim secie z Johannà Kontà a˝ 5:1, ale przegrała. Agnieszka Radwaƒska odpadła ju˝ na starcie, ale za to z nie byle kim, bo póêniejszà triumfatorkà – Venus Williams. Finał w Wuhan zakoƒczył si´ kolejnym kreczem. – Mój organizm nie zdà˝ył si´ zregenerowaç po poprzednich turniejach. Bolało mnie wszystko – wyznała Garbine Muguruza, oddajàc tytuł Amerykance.

Licznik turniejowych zwyci´stw Agnieszki Radwaƒskiej obrócił si´ ju˝ 15 razy

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

]

36-38_turnieje ATP i WTA:Layout 1 15-11-10 11:54 Page 38

Tenis na Êwiecie ]

˚ycie w locie

Słowa „krecz” i „kontuzja” powtarzały si´ w relacjach z wi´kszoÊci jesiennych turniejów. Najwi´kszym ciosem dla organizatorów okazała si´ oczywiÊcie nieobecnoÊç liderki rankingu Sereny Williams, która ogłosiła, ˝e do koƒca roku robi sobie przerw´ od tenisa. – Sezon jest długi i wymagajàcy. Niektóre dziewczyny jesienià sà ju˝ nim zmćzone – ocenia Alicja Rosolska. Agnieszka Radwaƒska od dawna sugeruje skrócenie go do dziewićiu mieićy. – Wiemy, ˝e ta cz´Êç sezonu jest trudna. Musimy zastanowiç si´ nad pewnymi znaczàcymi zmianami. I musimy zrobiç to szybko – przyznaje kierownictwo WTA. Jednym z pomysłów jest zmniejszenie liczby turniejów w Azji. – Organizacja zawsze jest tam na wysokim poziomie, bo Chiƒczycy majà na to fundusze i bardzo si´ starajà. Ale z drugiej strony wyprawy do Azji oznaczajà te˝ długie loty, zmian´ czasu – wylicza Rosolska. – Po US Open sp´dziłam ledwie kilka dni w Europie. Organizm nie zdà˝ył si´ „przestawiç” w zwiàzku ze zmianami stref czasowych. W Azji trudno mi było przesypiaç całà noc. Inne zawodniczki z kolei nie mogły si´ rano dobudziç. Niektóre brały proszki nasenne.

Novak D˝okoviç nie boi si´ smogu – jeszcze nigdy nie przegrał w Pekinie

38 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

Oglàdanie tenisa w klimacie Pekinu wymaga poÊwi´ceƒ

NajgłoÊniejsze narzekania było słychaç w Pekinie. Burz´ rozp´tał Martin Kli˝an, który na Facebooku ogłosił, ˝e po meczu wymiotował, bo organizm nie wytrzymał gry w ekstremalnym smogu, jaki unosił si´ nad miastem. – Zdrowie zawodników powinno byç priorytetem dla organizatorów – podkreÊlał i zapowiedział, ˝e wykreÊli ten turniej ze swojego terminarza. Słowak wpis wkrótce skasował, aby uniknàç kar od ATP, ale sam problem tak łatwo nie zniknie. „Nole” smogu si´ nie boi

W tych specyficznych warunkach Êwietnie radziła sobie Agnieszka Radwaƒska, która w çwierçfinale w bardzo dobrym stylu odprawiła And˝elik´ Kerber. Niemka popełniała zbyt du˝o niewymuszonych bł´dów, by zagroziç Polce. Po tym zwyci´stwie awans do turnieju WTA Finals w Singapurze był ju˝ dosłownie na wyciàgni´cie r´ki. Do finału China Open nie udało si´ awansowaç, bo znów na drodze Radwaƒskiej – podobnie jak w półfinale Wimbledonu – stan´ła Muguruza. Starcie z Hiszpankà było pełne zwrotów akcji. W trzecim secie Polka przegrywała ju˝ 1:5, ale odrobiła strat´ dwóch przełamaƒ. Ta ambitna pogoƒ jednak nie wystarczyła. W finale Hiszpanka ograła Time´ Bacsinsky. W deblu znów triumfowały Hingis i Mirza. W rywalizacji panów w Pekinie zwyci´˝ył Novak D˝okoviç. Pojedynek z Rafaelem Nadalem był pierwszà finałowà konfrontacjà Serba z Hiszpanem od zeszłorocznego Roland Garros. „Nole” zanotował ju˝ szósty triumf w stolicy Chin w karierze. Zakoƒczenie azjatyckiej cz´Êci sezonu ATP odbyło si´ w Szanghaju (kategoria Masters 1000), gdzie Novak D˝okoviç bez wi´kszych kłopotów powi´kszył przewag´ nad

rywalami. Nam przyjemnoÊç sprawił Łukasz Kubot, który – tym razem w parze z Rohanem Bopannà – dotarł do półfinału. Tenis poza Azjà

Jesienià grano nie tylko w Azji. Panie spotkały si´ tak˝e w Quebecu, skàd po US Open miały bardzo blisko. Paula Kania dotarła w Kanadzie do çwierçfinału singla. Wyraênà pora˝k´ z Julià Ostapenko powetowała sobie w deblu. W parze z Marià Irigoyen dobrn´ła a˝ do finału, w którym lepsze okazały si´ jednak Barbora Krejczikova i An-Sophie Mestach. W singlu wygrała Annika Beck. Jerzy Janowicz wybrał si´ do Sankt Petersburga, gdzie w drugiej rundzie nie poradził sobie – w dwóch tiebreakach – z Lucasem Pouille. Po tytuł w Rosji si´gnàł Milos Raonic. Równie˝ jednego rywala – rozstawionego Dominica Thiema – Janowicz pokonał w Wiedniu. W tym samym czasie grano w Metzu. W finale Jo-Wilfried Tsonga ograł swojego rodaka Gillesa Simona. Finał debla te˝ byłby francuski, gdyby nie Łukasz Kubot. Polak wystàpił w parze z Edouardem Rogerem-Vasselinem, a ich rywalami byli Nicolas Mahut i Pierre-Hugues Herbert. Zacz´ło si´ od kłopotów – pierwszego seta Polak i Francuz przegrali 2:6, ale kolejne partie meczu nale˝ały ju˝ do nich. – To był pierwszy raz, kiedy graliÊmy razem, ale mam nadziej´, ˝e nie ostatni – podkreÊlał Kubot. Dla Polaka to ju˝ trzeci tytuł deblowy w tym roku, ka˝dy zdobyty w innym partnerem. Na czwarte zwyci´stwo nie czekał dlugo. W Wiedniu, grajàc z Marcelo Melo, Kubot zdobył kolejny tytuł w karierze i pomógł Brazylijczykowi awansowaç na pierwsze miejsce w rankingu deblowym ATP. G

39_HOTEL reklama:Layout 1 15-11-10 11:54 Page 39

40-41_Rankingi ATP i WTA:Layout 1 15-11-10 11:55 Page 40

Rankingi ATP i WTA

ATP Entry z 2 listopada 1. Novak D˝okoviç, SRB

15785

2. Roger Federer, SUI

8250

1 2

3. Andy Murray, GBR

8070

4. Stanislas Wawrinka, SUI

6585

5. Tomasz Berdych, CZE

4730

6. Rafael Nadal, ESP

4630

7. Kei Nishikori, JPN

4440

8. David Ferrer, ESP

3945

9. Richard Gasquet, FRA

2715

10. Jo-Wilfried Tsonga, FRA

2545

11. Marin Cziliç, CRO

2485

12. Kevin Anderson, RSA

2475

13. John Isner, USA

2360

14. Milos Raonic, CAN

2170

15. Gilles Simon, FRA

2100

16. David Goffin, BEL

1760

17. Feliciano Lopez, ESP

1725

Mi´dzy szlemem a okładkà eÊli ktoÊ nie zauwa˝ył, to zwracamy uwag´, ˝e pierwszy numer „Tenisklubu” ukazał si´ dokładnie 10 lat temu. Oznacza to, ˝e jako gazeta byliÊmy Êwiadkami 40 turniejów Wielkiego Szlema – od Australian Open 2006 do US Open 2015. To znakomita okazja do remanentu.

W tabelkach poni˝ej prezentujemy wszystkich bohaterów naszej dziesi´ciolatki. Jak dobrze widaç, gwiazdy ATP Êwieciły znacznie mocniejszym blaskiem. Czterdziestoma tytułami wielkoszlemowymi podzieliło si´ zaledwie siedmiu tenisistów, z których dwóch wygrało zaledwie jeden turniej. Mo˝na te˝ powiedzieç, ˝e praktycznie tylko Rogerowi Federerowi nie towarzyszymy od poczàtku kariery – byliÊmy Êwiadkami „tylko” 11 spoÊród 17 triumfów Szwajcara. W przypadku Rafaela Nadala „uciekł” nam jeden Roland Garros – spóêniliÊmy si´ o kilka miesi´cy.

18. Bernard Tomic, AUS

1675

19. Dominic Thiem, AUT

1600

20. Gael Monfils, FRA

1590

Nadal

13 (14)

21. Ivo Karloviç, CRO

1565

Federer

11 (17)

22. Fabio Fognini, ITA

1550

D˝okoviç

23. Benoit Paire, FRA

1528

119

A. Murray

24. Roberto Bautista-Agut, ESP

1525

Wawrinka

25. Jack Sock, USA

1470

Del Potro

26. Guillermo Garcia-Lopez, ESP

1465

Cziliç

27. Viktor Troicki, SRB

1442

106

28. Andreas Seppi, ITA

1405

W kolejnych rubrykach: nazwisko, liczba wygranych turniejów Wielkiego Szlema

29. Grigor Dimitrow, BUL

1315

(A – Australian Open, RG – Roland Garros, W – Wimbledon, US – US Open, R – razem,

30. Nick Kyrgios, AUS

1260

w nawiasie w całej karierze) i liczba „wyst´pów” na okładce „Tenisklubu”

795

189. Michał Przysi´˝ny

57. Jerzy Janowicz

265

176

177

S. Williams

14 (21)

260. Kamil Majchrzak

192

338

441

Szarapowa

4 (5)

299. Grzegorz Panfil

158

293

443

Henin

3 (7)

388. Andrzej KapaÊ

111

427

502

Clijsters

3 (4)

470. Łukasz Kubot

608

168

Mauresmo

847

V. Williams

552. Paweł CiaÊ

582

614. Hubert Hurkacz

702 1385

628. Marcin Gawron

637

Kvitova

761. Maciej Rajski

753 1329

630

Azarenka Ivanoviç

2 (7)

2 1

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu,

Kuzniecowa

imi´ i nazwisko, liczba punktów,

Schiavone

miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

Stosur Bartoli Pennetta

40 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

40-41_Rankingi ATP i WTA:Layout 1 15-11-10 11:55 Page 41

W przypadku paƒ – nawet na oko – lista jest wyraênie dłu˝sza; kto ma cierpliwoÊç, niech sam sobie policzy. Mo˝na chyba powiedzieç, ˝e na naszych oczach dokonała si´ zmiana pokoleniowa. Prawie połow´, bo a˝ 18 zwyci´stw, bohaterki tej dekady odniosły jeszcze przed rynkowym debiutem „Tenisklubu”. Paniom Justine Henin i Venus Williams (łàcznie

dziewi´ç tytułów przed naszà erà) towarzyszyliÊmy raczej w schodzeniu ze sceny ni˝ wspinaniu si´ na nià. Królowà przedstawienia była – i jest – niewàtpliwie Serena Williams. Gdyby nie jej wzloty i upadki, lista mistrzyƒ – zwłaszcza jednorazowych – byłaby zapewne znacznie krótsza. Zwyci´stwa w turniejach Wielkiego Szlema majà oczywiÊcie przeło˝enie – choç nie wprost proporcjonalne – na wybór postaci na okładk´. Mo˝na powiedzieç, ˝e dopiero drugi tytuł był przepustkà dla m´˝czyzn, natomiast kobietom jeszcze nie zapewniał obecnoÊci (chocia˝ zdarzyło si´, ˝e Anie Ivanoviç wystarczył tylko jeden sukces). Rafael Nadal, Roger Federer i Kim Clijsters otwierali łàcznie 19 numerów „Tenisklubu”. Na przykładzie Belgijki Êpieszymy wyjaÊniç, ˝e wynik sportowy to tylko jedno z kryteriów; wa˝ne, ale nie zawsze rozstrzygajàce. Nie mogliÊmy nie braç pod uwag´ gwiazd zje˝d˝ajàcych na polskie turnieje (były turnieje, to były i gwiazdy...), a czasem decydowały nawet sympatie członków kolegium redakcyjnego. Jednak z najwi´kszà przyjemnoÊcià okładk´ oddajemy polskim tesisistom (a wyjàtkowo tak˝e trenerom). Agnieszka Radwaƒska „firmowała” numer a˝ 10-krotnie (w tym raz z Jerzym Janowiczem), Łukasz Kubot – 5 razy (raz z Robertem Lindstedtem), Jerzy Janowicz – 4 (raz z A. Radwaƒskà), Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski (wspólnie), Marta Domachowska i Michał Przysi´˝ny – po 3, Klaudia Jans-Ignacik, Paula Kania, Katarzyna Piter, Alicja Rosolska i Magda Linette – po 1. Trzy razy zdecydowaliÊmy si´ na składank´ z kilku postaci. Pierwszym i jedynym trenerem na naszej okładce był Tomasz Wiktorowski (Roberta Radwaƒskiego przepraszamy, ˝e nie zdà˝yliÊmy). W jedenasty rok na rynku wprowadza nas Radosław Szymanik, kapitan reprezentacji Polski w Pucharze Davisa.. G

Foto Archiwum Tenisklubu

WTA Entry z 2 listopada 1. Serena Williams, USA

9945

2. Simona Halep, ROU

6060

1 3

3. Garbine Muguruza, ESP

5200

4. Maria Szarapowa, RUS

5011

5. AGNIESZKA RADWA¡SKA

4500

6. Petra Kvitova, CZE

4220

7. Flavia Pennetta, ITA

3621

8. Lucie Szafarzova, CZE

3590

9. Angelique Kerber, GER

3590

10. Timea Bacsinszky, SUI

3133

11. Venus Williams, USA

3091

12. Carla Suarez-Navarro, ESP

3030

13. Karolina Pliszkova, CZE

2955

14. Belinda Bencic, SUI

2900

33 49

15. Roberta Vinci, ITA

2655

16. Ana Ivanoviç, SRB

2645

17. Caroline Wozniacki, DEN

2641

18. Sara Errani, ITA

2525

19. Madison Keys, USA

2495

20. Elina Switolina, UKR

2410

21. Jelena Jankoviç, SRB

2345

22. Wiktoria Azarenka, BLR

2276

23. Jekaterina Makarowa, RUS

2201

24. Andrea Petkovic, GER

2106

25. Samantha Stosur, AUS

1865

26. Swietłana Kuzniecowa, RUS

1847

27. Anastazja Pawluczenkowa, RUS

1840

28. Anna Karolina Schmiedlova, SVK

1810

29. Kristina Mladenovic, FRA

1760

30. Sloane Stephens, USA

1715

5. Agnieszka Radwaƒska

4500

88. Magda Linette

708

117

95. Urszula Radwaƒska

180

674

151. Paula Kania

353

141

163

203. Katarzyna Piter

242

198

162

266. Katarzyna Kawa

170

347

690

459. Magdalena Fr´ch

383

493

485. Justyna Jegiołka

475

336

516. Sandra Zaniewska

483

295

655. Natalia Siedliska

652

656

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu, imi´ i nazwisko, liczba punktów, miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

42-44_zjazd PZT:Layout 1 15-11-10 11:56 Page 42

Tenis w Polsce

Prezes PZT Jacek Muzolf wysoko ceni działaczy społecznych

42 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

42-44_zjazd PZT:Layout 1 15-11-10 11:56 Page 43

Taki mamy zwiàzek... Czerwcowe zgromadzenie miało byç walne i sprawozdawcze. Gdyby równie˝ wyborcze, to delegatów raczej by nie zabrakło, bo ka˝dy chciałby dopilnowaç, aby wszystko poszło zgodnie z jego oczekiwaniami. Skoƒczyło si´ na „spotkaniu z zarzàdem”, jak zauwa˝ył Jacek Durski, sekretarz generalny PZT. Jedynym konkretem było przejÊcie na „ty” jednego z delegatów z prezesem spółki Tenis Polski. Tekst Artur St. Rolak | Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport inuta mijała za minutà, nikt nie rozpoczynał obrad, a˝ w koƒcu prezes Jacek Muzolf stracił nadziej´, ˝e uda si´ zebraç kworum, i zakomunikował: – To zebranie nie mo˝e przeprowadziç ˝adnego głosowania. Mo˝emy sobie tylko porozmawiaç o tym, co nas boli i o zamierzeniach na przyszłoÊç. – Delegaci wi´c rozmawiali, a z tych rozmów wynikało, ˝e ministerstwo było złe, czasy te˝ nienajlepsze, to znów kategoria nie ta... – Ministerstwo Sportu i Turystyki przeznaczyło 13 milionów złotych na program upowszechniania sportu. PZT był prekursorem wykorzystywania tych Êrodków. Jak jest teraz? – i w czerwcu, i paêdzierniku, gdy wreszcie udało si´, choç z trudem, zebraç odpowiednià liczb´ delegatów, pytała Magdalena Rejniak-Romer, przed rokiem kandydatka na prezesa zwiàzku. – Zło˝yliÊmy wniosek, ale został odrzucony – padła wyjàtkowo konkretna jak na oba zjazdy odpowiedê. – Siedz´ w tenisie od 50 lat, ale nie zdawałem sobie sprawy, ˝e ma taki potencjał. I dopiero pan Olaf mi to uÊwiadomił – kilka miesi´cy temu z rozbrajajàcà szczeroÊcià wyznał Jacek Durski, kiedyÊ prezes, dziÊ sekretarz generalny i prowadzàcy obrady obu zgromadzeƒ.

Dobry pomysł złych ludzi

Pan Olaf to Olaf Jarzemski, prezes spółki Tenis Polski, powołanej kilka miesi´cy temu przez PZT. Po co? Tego delegaci próbowali dowiedzieç si´ i w czerwcu, i w paêdzierniku, lecz wielu z nich dwa

razy wróciło do domu bez satysfakcjonujàcej odpowiedzi. Dobrze, ˝e w ogóle mogli zadaç jakieÊ pytania, poniewa˝ prowadzàcy obrady przy ka˝dej okazji próbował ograniczaç czas wystàpieƒ delegatów. Członkowie zarzàdu zwiàzku, choç to oni byli pytani, woleli wywoływaç do mikrofonu Olafa Jarzemskiego. Ten dwa razy uczciwie przyznał, ˝e „dopiero si´ uczy tej dyscypliny i poznaje jej specyfik´”. Cz´Êç sali, z prezydium obrad na czele, przyj´ła t´ deklaracj´ za dobrà monet´, inni nie wyglàdali na przekonanych. Roczny bud˝et spółki, w całoÊci pochodzàcy z kasy PZT, to 250 tysi´cy złotych (prezes Jacek Muzolf zastrzegł, ˝e mogà byç oszcz´dnoÊci). Co za te pieniàdze ma robiç spółka? Niemal dokładnie to samo, co podczas pracy w zwiàzku robiła, a na zeszłorocznym zjeêdzie – walnym, sprawozdawczym i wyborczym – jeszcze raz proponowała Magdalena Rejniak-Romer. Olaf Jarzemski dwa razy przyznał, ˝e chciałby korzystaç z pomysłów i doÊwiadczeƒ i jej, i tych, którzy jà popierali. Bo to dobre doÊwiadczenia i pomysły, lecz wtedy „czas był nieodpowiedni”. Poniewa˝ w czerwcu nie mo˝na było przeprowadziç ˝adnego prawomocnego głosowania, zaÊ mi´dzy skonstatowaniem tego faktu a obiadem było troch´ czasu, dyskutowano o ró˝nych sprawach. Przez wszystkie przypadki delegaci odmieniali słowa „upowszechnianie”, „Tenis 10”, „amatorzy”, „produkt”. Nawet ci, którzy w zeszłym roku w ogóle nie chcieli o tym słyszeç, chwalili

najwa˝niejsze punkty programu, który sami z oburzeniem odrzucili. Z prezentacji planów PZT mo˝na było w czerwcu wyciàgnàç wniosek, ˝e najpilniejszà zmianà, na jakà w najbli˝szym czasie zanosi si´ w polskim tenisie, jest zmiana nazw kategorii wiekowych. Ju˝ ma nie byç skrzatów (podobno nie lubià tego okreÊlenia), młodzików, kadetów i juniorów – teraz ma byç bardziej Êwiatowo: U-12, U-14, U-16, U-18 i U-23. Ostatnia kategoria to młodzie˝owcy, do tej pory do lat 21. Ta zmiana wydaje si´ akurat całkiem sensowana. – Takie mamy społeczeƒstwo, ˝e ˝aden zwiàzek i ˝aden prezes mu si´ nie podoba – zauwa˝ył prezes Jacek Muzolf jakby podsumowujàc spotkanie czerwcowe. Skok stulecia

Przez cztery miesiàce społeczeƒstwo niewiele si´ zmieniło, natomiast dyskusja zjazdowa wyraênie si´ zaostrzyła. Nie ma co ukrywaç, ˝e Êrodowisko jeszcze bardziej si´ podzieliło. Z jednej strony mamy frakcj´ skupionà wokół prezesa Jacka Muzolfa i zarzàdu, z drugiej opozycj´, która ma wyraênnà przewag´ w mediach społecznoÊciowych, lecz za mało mandatów, gdy przychodzi do głosowania. Prezes PZT, doÊç oszcz´dny w słowach przez całe obrady, w pewnym momencie stwierdził, ˝e pewna grupa ludzi zw´szyła w zwiàzku pieniàdze i koniecznie chce si´ do nich dorwaç. Jakie pieniàdze? W 2014 roku, tak wynika ze sprawozdania finansowego (m.in. w celu jego przyjćia ponownie spotkali si´ delegaci), zwiàzek wykazał nieco ponad 20 tysićy złotych zysku. To na co robiç ten skok? Czym tu si´ dzieliç? Mo˝e tymi milionami, które le˝à na ulicy (Senatorskiej)? Kłopot w tym, ˝e ju˝ od roku nikt w PZT nie potrafi napisaç zgodnego z oczekiwaniami Ministerstwa Sportu i Turystyki programu rozwoju tenisa. Wymagania resortu nie sà chyba wyolbrzymione, skoro inne zwiàzki i organizacje sportowe od dawna czerpià z tej puli pełnymi garÊciami. Ale kto ma napisaç ten program? Członek zarzàdu, który od kilku miesićy bywa goÊciem w kraju, bo pracuje za granicà? Albo ten, który od poczàtku kadencji tylko raz zjawił si´ na posiedzeniu?

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

]

42-44_zjazd PZT:Layout 1 15-11-10 11:56 Page 44

Tenis w Polsce ludzi uprawiajàcych sport dla czystej przyjemnoÊci, a na samym szczycie zastaniemy ju˝ tylko zawodowà elit´ – mistrzów olimpijskich, rekordzistów Êwiata. Im działacze społeczni nie sà do niczego potrzebni; im potrzebni sà zawodowi mened˝erowie, którzy potrafià sprawnie zarzàdzaç strukturà organizacyjnà, tworzyç i sprzedawaç sponsorom produkty, jakimi dysponuje dana dyscyplina. Zresztà przykład obu zjazdów sprawozdawczych PZT pokazuje, jak bardzo sà potrzebni owi działacze. W czerwcu w ogóle zabrakło kworum, w paêdzierniku te˝ by go nie było, gdyby nie mo˝liwoÊç głosowania przez pełnomocników – niektórzy delegaci podnosili po dwa, trzy, a nawet cztery mandaty. Wybór komisji mandatowej, skrutacyjnej oraz uchwał i wniosków przypominał łapank´ – proponowani kandydaci grzecznie, acz stanowczo odmawiali. Albo woleli nie mieç z tym nic wspólnego, albo nie chcieli spóêniç si´ na pociàg powrotny – w sumie na jedno wychodzi.

Spółka Tenis Polski, której prezesem jest Olaf Jarzemski, w tym roku ma „wyjÊç na zero”

Magdalena-Rejniak Romer zadaje trudne pytania

Nie przenoÊcie nam stolicy do Poznania

]

Bez odpowiedzi pozostało tak˝e pytanie, dlaczego kluby organizujàce turnieje zawodowe dla m´˝czyzn dostajà wy˝sze dofinansowanie ze zwiàzku ni˝ te, które organizujà zawody dla kobiet. W tym przypadku pytanie wydaje si´ retoryczne, a odpowiedê zb´dna, poniewa˝ podział na zwolenników ITF Men’s i Women’s Circuit w Polsce w znacznym stopniu pokrywa si´ z ró˝nicami zwiàzkopoglàdowymi. Statut swoje, kasa swoje...

Jedynym wàtkiem finansowym, który zakoƒczył si´ wyczerpujàcà, choç niesatysfakcjonujàcà pytajàcego odpowiedzià, była sprawa wynagrodzenia dla wiceprezesa ds. organizacyjnych. Piotr Szkiełkowski oÊwiadczył, ˝e przygotowaniom do meczów Pucharu Davisa i Pucharu Federacji poÊwi´ca tak wiele czasu, ˝e nie wyobra˝a sobie, aby mógł to robiç za darmo. Poza tym ta praca była wykonana w całoÊci siłami zwiàzku, co przeło˝yło si´ na ogromne oszcz´dnoÊci. Nie doÊç, ˝e wynaj´cie firmy zewn´trznej wiàzałoby si´ ze sporymi kosztami, to nie gwarantowałoby a˝ takiego

44 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

zysku, jaki udało si´ wypracowaç Piotrowi Szkiełkowskiemu i jego ekipie. Mo˝e to nie do koƒca zgodne ze Statutem PZT, jednak przyniosło zwiàzkowi wymierne, i to du˝e, korzyÊci. Ten medal ma dwie strony; my nie zamierzamy komentowaç, czy bli˝ej nam do awersu, czy rewersu. Prezes Jacek Muzolf lubi powtarzaç, ˝e działacze sà niezb´dni, ˝e bez nich sport dawno by upadł. Z działaczami jest jednak tak samo jak ze sportowcami – na dole piramidy potrzeba ich wielu, ˝eby sport w ogóle mógł funkcjonowaç. Im wy˝ej jednak b´dziemy si´gali, tym mniej spotkamy

„Grupa trzymajàca władz´” ju˝ na tyle okrzepła, ˝e zacz´ła – na razie nieÊmiało – zgłaszaç pomysły dajàce si´ sprowadziç do wspólnego mianownika. Jeden z dyskutantów głoÊno si´ zastanawiał, czy nie warto zrezygnowaç z wynajmowania biura na Stadionie Narodowym i zainwestowaç we własnà siedzib´. Drugi skar˝ył si´, ˝e okr´g warszawski (w domyÊle siedlisko opozycji) ma na zjeêdzie nadreprezentacj´, wi´c dobrze by było cz´Êç jego mandatów przekazaç innym, mniejszym. Trzeci napomknàł, ˝e nie wszystkie posiedzenia zarzàdu muszà si´ odbywaç w stolicy… Ju˝ w kuluarach (nie ma obowiàzku wierzyç, ale zapewniamy, ˝e to podejrzenie nie zrodziło si´ w naszej redakcji ani nawet w jej okolicach) mo˝na było usłyszeç pytanie: – Czy zwrócił pan uwag´, ˝e ju˝ próbujà przenieÊç zwiàzek do Poznania? G

Kontrola zamieciona pod dywan Podczas zjazdu nikt z zarzàdu zwiàzku nie zajàknàł si´ na temat kontroli przeprowadzonej w PZT przez Ministerstwo Sportu i Turystyki. We wnioskach autorzy raportu wskazali niezgodne z przepisami wykorzystanie Êrodków bud˝etowych oraz złamanie zakazu prowadzenia działalnoÊci gospodarczej przez osoby pełniàce funkcje publiczne. Minister Adam Korol wezwał do „niezwłocznego ustàpienia z funkcji pełnionych w zarzàdzie przez Jacka Muzolfa, Piotra Szkiełkowskiego, Dariusza Łukaszewskiego i Dariusza Saletr´” oraz zwołania nadzwyczajnego zjazdu PZT, który powinien si´ odbyç najpóêniej w styczniu 2016 roku.

45_WILSON reklama:Layout 1 15-11-10 11:57 Page 45

46-48_SZCZECIN:Layout 1 15-11-10 11:58 Page 46

Tenis w Polsce

Jan-Lennard Struff podtrzymał niemieckà seri´ zwyci´stw w Szczecinie

Choç Dustin Brown, obroƒca tytułu, nie przyjechał do Szczecina, to wyr´czył go dobry kolega. Jan-Lennard Struff przed rokiem przegrał w finale, ale tym razem nie miał ju˝ sobie równych. W ostatnim meczu Pekao Szczecin Open 2015 pokonał Artema Smirnowa, najwi´kszà sensacj´ turnieju. Tekst Maciej Pietrasik, Szczecin Foto Andrzej Szkocki oczàtkowo lista startowa zapowiadała si´ znakomicie – pi´ciu tenisistów z pierwszej setki, dodatkowo zapowiedê przyjazdu tenisisty z czołowej pi´çdziesiàtki, a tak˝e wyst´p powracajàcego na chwil´ do challengerów Nicolasa Almagro. Nie wszystkie z tych planów jednak wypaliły. Z powodu powołania na Puchar Davisa nie przyjechał Dustin Brown, a po dobrym wyst´pie w US Open z gry w Szczecinie wycofał si´ Benoit Paire. Dzi´ki kilku innym rezygnacjom do głównej drabinki bez „dzikich kart” i eliminacji dostali si´ Grzegorz Panfil i Kamil Majchrzak.

Niemiecka poprawka 46 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

Całkiem przyzwoicie

„Dzikie karty” trafiły w r´ce Pawła Ciasia, Marcina Gawrona, Huberta Hurkacza i Oscara Otte. Pierwszy z Polaków wywalczył jà sobie na korcie, wygrywajàc tegoroczne mistrzostwa kraju, zaÊ Niemiec – na proÊb´ Browna. Trzeba przyznaç, ˝e nasi tenisiÊci zrobili z nich dobry u˝ytek. W pierwszej rundzie odpadł tylko Marcin Gawron, choç obronił kilkanaÊcie meczboli. Rewan˝ na Andrei Arnaboldim za pora˝k´ sprzed dwóch lat wziàł CiaÊ, a Hurkacz,

46-48_SZCZECIN:Layout 1 15-11-10 11:58 Page 47

który do Szczecina przyjechał prosto ze Âl´zy, gdzie wygrał pierwszego w karierze futuresa, z zadziwiajàcà łatwoÊcià pokonał Tristana Lamasine’a. Kolejnych dwóch Polaków – Maciej Rajski i Mateusz Kowalczyk – przebiło si´ przez eliminacje. W pierwszej rundzie za wiele nie, ale samo przejÊcie eliminacji nale˝y w ich przypadku uznaç za sukces. Zawiódł natomiast Majchrzak. Piotrkowianin miał co prawda bardzo trudne losowanie, bo trafił na rozstawionego z numerem 2 Robina Haase, lecz zagrał po prostu słabo. W drugiej rundzie mieliÊmy trzech Polaków, bo oprócz Ciasia i Hurkacza awans wywalczył tak˝e Panfil. Po raz kolejny potwierdził, ˝e w Szczecinie gra si´ mu dobrze jak nigdzie indziej i w dwóch setach odprawił Maxime’a Teixeir´. W meczu drugiej rundy trafił jednak na finalist´ sprzed roku, JanaLennarda Struffa. Praktycznie cały mecz rozgrywany był przy lekko padajàcym deszczu, a mo˝na go okreÊliç w dwóch słowach – bitwa serwisowa. Polak przyznał, ˝e w zasadzie nawet nie zm´czył si´ tym spotkaniem, a wobec znakomicie podajàcego Niemca był po prostu bezradny. W całym meczu wygrał jedynie jednà piłk´ przy pierwszym serwisie rywala

i choç w drugim secie doprowadził do tiebreaka, to na wi´cej nie było go ju˝ staç. Jeszcze nie teraz

Druga runda okazała si´ te˝ zbyt wysokim progiem dla młodych Ciasia i Hurkacza. Ten pierwszy dostał okazj´ gry w wieczornym meczu dnia, o czym zawsze marzył jako dziecko. Wyjàtkowa atmosfera sprawiła jednak, ˝e Polak był doÊç spi´ty i poza pojedynczymi akcjami nie potrafił nawiàzaç wyrównanej walki z Renzo Olivo. Jeszcze wi´ksze nerwy towarzyszyły meczowi Huberta Hurkacza z najwy˝ej rozstawionym Pablo Carreno-Bustà. Mało kto dawał jakiekolwiek szanse wrocławianinowi w starciu z Hiszpanem, który dopiero co odprawił z US Open Jerzego Janowicza. Tenis po raz kolejny okazał si´ jednak nieprzewidywalny. Polak szybko wywalczył przełamanie i wygrał pierwszego seta, a rywal zaczàł si´ wyraênie denerwowaç. W koƒcówce drugiej partii Carreno-Busta zdołał wreszcie zdobyç przełamanie, ale Hurkacz wcale si´ tym nie przejàł. W trzeciej odsłonie walka toczyła si´ na całego. Polak prowadził ju˝ 3:1 i miał kolejne dwa breakpointy – przy drugim zabrakło mu dosłownie centymetra. Hiszpan serwis utrzymał, po czym poprosił o przerw´ medycznà. Dopiero to wytràciło naszego tenisist´ z równowagi. Jak zauwa˝ył Karol Stopa, czasami trzeba po prostu wiedzieç, kiedy wziàç przerw´. DoÊwiadczenie, które w starciu z o wiele wy˝ej notowanym rywalem zdobył Hurkacz, z pewnoÊcià zaprocentuje w przyszłoÊci. Turniej ˝ycia

Hubert Hurkacz dał si´ wytràciç z równowagi bardziej doÊwiadczonemu rywalowi

Tak si´ zło˝yło, ˝e choç turniej rozgrywany jest na kortach ziemnych, to w singlu jeszcze nigdy nie wygrał tu Hiszpan. Mówi si´ nawet o swoistej klàtwie, której znowu nie udało si´ przerwaç. W tym roku do Szczecina przyjechało czterech rodaków Rafaela Nadala, wszyscy byli rozstawieni, a ˝aden nie zagrał nawet w finale. Ju˝ w pierwszej rundzie odpadł Albert Montanes, który do przyje˝d˝a niemal co roku, ale najcz´Êciej szybko ˝egna si´ z turniejem.

Paweł CiaÊ dobrze wykorzystał premi´ za zdobycie mistrzostwa Polski

Bardzo blisko awansu do kolejnego finału (poprzednio trzy lata temu) był Inigo Cervantes. W trzecim secie meczu z Artemem Smirnowem prowadził ju˝ 5:2 i miał nawet piłk´ meczowà. Dla Hiszpana był to mecz podwójnie wa˝ny, bo jeÊli pokonałby Ukraiƒca, to po raz pierwszy w karierze znalazłby si´ w pierwszej setce rankingu ATP. Byç mo˝e właÊnie to go usztywniło, bo do koƒca spotkania nie wygrał ju˝ ˝adnego gema. Smirnow odniósł natomiast w Szczecinie najwi´kszy sukces w singlu. OkolicznoÊci tego sukcesu sà z pewnoÊcià doÊç niecodzienne. Ukrainiec w Szczecinie wyst´pował trzykrotnie – za ka˝dym razem udanie przebijał si´ przez eliminacje i przechodził tak˝e pierwszà rund´. Tym razem poszedł o wiele dalej. W drugiej rundzie ograł w trzech setach Haasego (Holender twierdził póêniej, ˝e był to jego najgorszy mecz w ostatnich kilku latach), w çwierçfinale odprawił Cervantesa, a do półfinału w ogóle nie doszło, bo Marco Cecchinato złapał gryp´ i oddał mecz walkowerem. W finale rywalem Smirnowa był Struff, który w kolejnych meczach Êwietnie radził sobie z Hiszpanami – najpierw bez straty seta ograł w çwierçfinale Carreno-Bust´, a w obfitujàcym w emocje półfinale

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

]

46-48_SZCZECIN:Layout 1 15-11-10 11:58 Page 48

Tenis w Polsce Jak zwykle szczeciƒskiemu turniejowi towarzyszyło wiele imprez dla kibiców i goÊci specjalnych

Grzegorz Panfil przegrał pojedynek serwisowy ze zwyci´zcà turnieju

]

pokonał Almagro. Niemiec po raz kolejny znakomicie serwował, dzi´ki czemu wygrał pierwszà parti´, a w drugiej wszystko wskazywało na tiebreaka. Przy 5:4 dla Hiszpana mecz został jednak przerwany na ponad godzin´, bo nad Szczecinem przeszła solidna ulewa. Po powrocie na kort Almagro wywalczył przełamanie i wygrał seta, doÊç szybko wyszedł tak˝e na prowadzenie w trzecim. Struff odrobił jednak straty, sam wywalczył „breaka” i to on zameldował si´ w finale. Nie zabrakło zgrzytów, bo s´dziowie musieli podjàç kilka trudnych decyzji, a wi´kszoÊç z nich była na korzyÊç Zwyci´zcy. Po meczu pokonany nie ukrywał wÊciekłoÊci i głównemu arbitrowi nie podał nawet r´ki. Poprzeczka w gór´

Kontrowersji nie zabrakło tak˝e w finale debla, gdy w kluczowym momencie super tiebreaka Gabriela Załoga nie zauwa˝yła netu. Tristan Lamasine i Fabrice Martin zdobyli wówczas przełamanie na wag´ tytułu, a Federico Gaio i Alessandro Giannessi długo nie mogli si´ z tym pogodziç. Włosi w półfinale odprawili ostatnich Polaków

48 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

w turnieju – Tomasza Bednarka i Mateusza Kowalczyka. Finał singla, w którym Struff pokonał Smirnowa, był widowiskiem jednostronnym i stosunkowo niedługim. Zwyci´zca obiecał, ˝e do Szczecina jeszcze wróci. Organiza-

torzy serdecznie zapraszajà, bo do tego czasu kompleks kortów przy alei Wojska Polskiego przejdzie modernizacj´. Wszystko po to, aby za rok zapewniç tenisistom jeszcze lepsze warunki do rywalizacji na najwy˝szym poziomie. G

PEKAO SZCZECIN OPEN ATP CHALLENGER TOUR, 106 500 EURO SZCZECIN, 14-20.09 I runda singla: Hubert Hurkacz (Polska, WC) – Tristan Lamasine (Francja) 6:3, 6:3; Grzegorz Panfil (Polska) – Maxime Teixeira (Francja) 6:4, 6:2; Filippo Volandri (Włochy) – Marcin Gawron (Polska, WC) 6:3, 7:5; Paweł CiaÊ (Polska, WC) – Andrea Arnaboldi (Włochy) 6:7(2), 6:4, 6:3; Julien Cagnina (Belgia) – Maciej Rajski (Polska, Q) 6:1, 6:0; Marco Cecchinato (Włochy, 4) – Mateusz Kowalczyk (Polska, Q) 6:3, 6:4; Robin Haase (Holandia, 2) – Kamil Majchrzak (Polska) 6:1, 6:2. II runda: Pablo Carreno-Busta (Hiszpania, 1) – Hurkacz 3:6, 6:4, 6:3; Jan-Lennard Struff (Niemcy, 7) – Panfil 6:3, 7:6(3); Renzo Olivo (Argentyna) – CiaÊ 6:3, 6:1. åwierçfinały: Struff – Carreno-Busta 6:1, 7:6(1); Nicolas Almagro (Hiszpania, 6) – Filip Krajinoviç (Serbia, 3) 7:5, 6:1; Cecchinato – Olivo 6:2, 5:7, 6:4; Artem Smirnow (Ukraina, Q) – Inigo Cervantes (Hiszpania, 5) 3:6, 6:1, 7:5. Półfinały: Struff – Almagro 6:3, 4:6, 7:5; Smirnow – Cecchinato walkower. Finał: Struff – Smirnow 6:4, 6:3. Finał debla: Tristan Lamasine, Fabrice Martin (Francja) – Federico Gaio, Alessandro Giannessi (Włochy) 6:3, 7:6(4).

49_RECMAN reklama:Layout 1 15-11-10 11:59 Page 49

t i kl b210 275 i dd 1

2015 08 12 22 09 32

50-52_ITF mezczyzn:Layout 1 15-11-10 12:01 Page 50

Tenis w Polsce

Axel Michon zwyci´˝ył w Bydgoszczy i Poznaniu

Szlem po polsku Po drugiej stronie Atlantyku – US Open Series, a u nas seria pi´ciu futuresów. Polacy, marzàcy oczywiÊcie o wielkich amerykaƒskich imprezach, walczyli o cenne, w niektórych przypadkach pierwsze punkty rankingowe. Ich dorobek to premierowy tytuł Huberta Hurkacza w Âl´zie, trzy singlowe finały i, jak zwykle, masa sukcesów w grze podwójnej. Tekst Tomasz Krasoƒ | Foto Maciej Kiełbowicz

ilans singlistów niby taki sam jak przed rokiem, ale skutecznoÊç troch´ lepsza. W 2014 rozegrano w Polsce siedem turniejów tej rangi, w 2015 ich liczba zmalała do pi´ciu – z cyklu ITF wypadły zawody we Wrocławiu (zastàpił je challenger ATP) i Piekarach Âlàskich. W Bydgoszczy i Poznaniu grano o 15 tysi´cy dolarów, a w Koszalinie, Bytomiu i Âl´zy o najni˝szà stawk´, czyli 10 tys.

Rajski finał

Pierwszym przystankiem był Koszalin. W pierwszej rundzie zagrało 18 Polaków,

50 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

w drugiej 8, a faz´ çwierçfinałowà osiàgn´li ju˝ tylko Maciej Rajski i Piotr Łomacki. Pierwszy z nich sprawił sporà niespodziank´, eliminujàc najwy˝ej rozstawionego i broniàcego tytułu Grzegorza Panfila. Bardziej utytułowanemu koledze oddał zaledwie trzy gemy, co okazało si´ zwiastunem dobrej formy. Przydała si´ w półfinałowym, pełnym emocji pojedynku z Nico Maticem (nr 4). Polak pokonał Niemca i osiàgnàł pierwszy w karierze finał turnieju ITF Men’s Circuit. W ostatnim meczu turnieju rywalem Rajskiego został Michal Schmid (nr 3). Gra była wyrównana, ale ju˝ po dwóch setach

stało si´ jasne, ˝e tytuł pow´druje w czeskie r´ce. Pełen sukces Polacy odnieÊli w grze podwójnej, w której gór´ wzi´ło doÊwiadczenie Marcina Gawrona i Grzegorza Panfila. Francuz po raz pierwszy

Wy˝sza pula nagród w Bydgoszczy przeło˝yła si´ na nieco lepszà obsad´ – na kortach Centrum pojawił si´ Kamil Majchrzak. Złoty medalista ubiegłorocznych igrzysk olimpijskich młodzie˝y był rozstawiony z numerem 1, ale odpadł ju˝ po pierwszym meczu. Jego los podzieliło

50-52_ITF mezczyzn:Layout 1 15-11-10 12:01 Page 51

szeÊciu innych Polaków. Tylu te˝ reprezentantów mieliÊmy w drugiej rundzie. Najwi´kszà niespodziank´ sprawił Paweł Zawisza, który potrafił zrobiç u˝ytek z „dzikiej karty” i pokonał Êwie˝o upieczonego mistrza z Koszalina, Michala Schmida. W kolejnym meczu przegrał jednak z Adamem Majchrowiczem, który obok Macieja Rajskiego i Marcina Gawrona zameldował si´ w najlepszej ósemce. Dalej Êwietnie radził sobie ju˝ tylko ten ostatni. W çwierçfinale Gawron wyeliminował Gianluc´ Magera (nr 2), w półfinale Duszana Lojd´ (nr 3), ale pojedynek o tytuł miał innego bohatera. Axel Michon (nr 5) radził sobie rewelacyjnie – przez cały tydzieƒ nie stracił seta. Polacy powtórzyli osiàgni´cie z Koszalina – do finału singla doło˝yli mistrzostwo w deblu. Tym razem zwyci´˝yli Karol Drzewiecki i Maciej Smoła.

KOSZALIN OPEN ITF MEN’S CIRCUIT, 10 000 DOLARÓW KOSZALIN, 10-16.08 åwierçfinały singla: Maciej Rajski (Polska) – Adria Mas-Mascolo (Hiszpania) 6:3, 6:4; Nico Matic (Niemcy, 4) – Petr Michnev (Czechy) 6:3, 5:7, 7:6(7); Michal Schmid (Czechy, 3) – Zdenek Kolarz (Czechy, 6) 6:4, 4:6, 7:6(4); Duszan Lojda (Czechy, 2) – Piotr Łomacki (Polska, 8) 6:3, 7:6(5). Półfinały: Rajski – Matic 7:6(5), 5:7, 6:4; Schmid – Lojda 4:6, 6:3, 6:4. Finał: Schmid – Rajski 6:3, 7:6(3). Finał debla: Marcin Gawron, Grzegorz Panfil (Polska, 1) – Zdenek Kolarz, Petr Michnev (Czechy) 6:0, 6:4. BYDGOSZCZ CENTRUM CUP ITF MEN’S CIRCUIT, 15 000 DOLARÓW BYDGOSZCZ, 17-23.08 åwierçfinały singla: Markus Eriksson (Szwecja) – Adam Majchrowicz (Polska, WC) 6:1, 6:0; Axel Michon (Francja, 5) – Maciej Rajski (Polska, Q) 6:2, 6:3; Duszan Lojda (Czechy, 3) – Francesco Picco (Włochy) 6:2, 3:6, 6:3; Marcin Gawron (Polska) – Gianluca Mager (Włochy, 2) 7:6(6), 7:6(6). Półfinały: Michon – Eriksson 6:2, 7:5; Gawron – Lojda 2:6, 7:5, 6:3. Finał: Michon – Gawron 6:3, 6:4. Finał debla: Karol Drzewiecki, Maciej Smoła (Polska) – Eduardo Dischinger, Bruno Sant’Anna (Brazylia, 1) 7:6(4), 5:7, 10-8.

Francuz po raz drugi

W Poznaniu ostatni pierwsze skrzypce nadal grał Axel Michon, który powi´kszył liczb´ singlowych tytułów do pi´tnastu. Choç tym razem przegrał seta, jego zwyci´stwo nie było ani przez chwil´ zagro˝one. Symbol Q przy nazwisku finałowego rywala Francuza mógł zmyliç kibiców. 28-letni Czech Marek Michaliczka byłby wysoko rozstawiony w turnieju głównym, lecz zbyt póêno si´ zgłosił i musiał rozpoczàç od eliminacji. Z Polaków najlepszy wynik uzyskał Andrzej KapaÊ (nr 5), który po zwyci´stwie nad Duszanem Lojdà (nr 4) dotarł do półfinału. Rund´ wczeÊniej odpadli Marcin Gawron i Paweł CiaÊ, ponownie zawiódł Kamil Majchrzak – znów był najwy˝ej rozstawiony, lecz odpadł ju˝ w drugiej rundzie, pokonany przez Gawrona. W grze podwójnej tradycyjnie najlepsi okazali si´ Polacy. I ˝eby nie było zbyt nudno, w trzecim kolejnym turnieju wygrała inna para – Adam Majchrowicz i Jan Zieliƒski.

XVI MI¢DZYNARODOWE MISTRZOSTWA WIELKOPOLSKI TALEX OPEN ITF MEN’S CIRCUIT, 15 000 DOLARÓW POZNA¡, 24-30.08 åwierçfinały singla: Marek Michaliczka (Czechy, Q) – Marcin Gawron (Polska, SE) 6:2, 6:3; Andrzej KapaÊ (Polska, 5) – Duszan Lojda (Czechy, 4) 7:5, 6:3; Axel Michon (Francja, 3) – Andrea Basso (Włochy, 8) 6:2, 6:4; Zdenek Kolarz (Czechy) – Paweł CiaÊ (Polska) 6:2, 6:1. Półfinały: Michaliczka – KapaÊ 6:3, 6:2; Michon – Kolarz 6:2, 6:2. Finał: Michon – Michaliczka 6:0, 7:6(6). Finał debla: Adam Majchrowicz, Jan Zieliƒski (Polska, 3) – Markus Eriksson, Daniel Windahl (Szwecja) 6:0, 5:7, 10-2. BYTOM CUP ITF MEN’S CIRCUIT, 10 000 DOLARÓW BYTOM, 31.08–06.09 åwierçfinały singla: Grzegorz Panfil (Polska, 1) – Markus Eriksson (Szwecja, 8) 4:6, 7:6(4), 6:2; Bastian Malla (Chile, 7) – Janis Pod˝us (Łotwa) 6:1, 7:6(6); Maciej Rajski (Polska, Q) – Jan Zieliƒski (Polska, Q) 6:4, 4:6, 6:2; Paweł CiaÊ (Polska) – Vaclav Szafranek (Czechy, 6) 6:2, 6:3. Półfinały: Malla – Panfil 7:5, 6:0; CiaÊ – Rajski 6:0, 6:4. Finał: Malla – CiaÊ 6:4, 6:3. Finał debla: Jan Kunczik, Petr Michnev (Czechy, 4) – Hubert Hurkacz, Szymon Walków (Polska) 5:7, 7:5, 10-8.

Ten czwarty

Turniej w Bytomiu ma coraz wi´ksze problemy. Kilka lat temu był rozgrywany jako challenger, w tym sezonie z puli nagród ubyło kolejne 5 tys. dolarów. Polakom do pełni szcz´Êcia zabrakło tylko zwyci´stwa w finale singla. Szanse były du˝e – w najlepszej czwórce znalazło si´ a˝ trzech naszych tenisistów, lecz dali si´ ograç temu czwartemu. W półfinale Bastian Malla (nr 7) wyeliminował najwy˝ej roz-

]

TAURON CUP ITF MEN’S CIRCUIT, 10 000 DOLARÓW ÂL¢ZA, 07-13.09 åwierçfinały singla: Hubert Hurkacz (Polska, Q) – Bastian Wagner (Niemcy) 6:2, 6:3; Konrad Zieba (USA, Q) – Karol Drzewiecki (Polska) 7:6(7), 6:0; Patrik Fabian (Słowacja, 4) – Luca Pancaldi (Włochy, 6) 6:2, 6:3; Robin Stanek (Czechy, 5) – Michal Koneczny (Czechy, 2) 6:7(9), 7:6(6), 6:4. Półfinały: Hurkacz – Zieba 6:4, 7:5; Stanek – Fabian 6:3, 7:5. Finał: Hurkacz – Stanek 6:4, 7:6(4). Finał debla: Karol Drzewiecki, Maciej Smoła (Polska, 2) – Tim Kopinski, Konrad Zieba (USA) 6:2, 6:7(3), 10-5.

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

50-52_ITF mezczyzn:Layout 1 15-11-10 12:01 Page 52

Tenis w Polsce

Marcin Gawron (w Êrodku) grał najlepiej i najbardziej widowiskowo. Paweł CiaÊ i Grzegorz Panfil równie˝ zarobili troch´ punktów

]

stawionego Grzegorza Panfila, a w finale zmierzył si´ z Pawłem Ciasiem, który wczeÊniej okazał si´ lepszy od Macieja Rajskiego. Chilijczyk przez cały turniej wyraênie si´ rozkrćał – najwićej problemów miał w pierwszej i drugiej rundzie z Hubertem Hurkaczem i Amerykaninem Timem Kopinskim. W finale Malla wygrał z Ciasiem ju˝ bardzo pewnie. Tytuł mistrzów debla Hurkaczowi i Szymonowi Walkowowi sprzàtn´li sprzed nosa Czesi Jan Kunczik i Petr Michnev. Do pićiu razy sztuka

Na polski triumf w singlu musieliÊmy wi´c czekaç do ostatniej chwili. Hubert Hurkacz, wspierany przez rodzin´ i znajomych, zdobył w podwrocławskiej Âl´zie pierwszy tytuł w seniorskim tenisie. Po drodze nie okazał rywalom nawet chwili

52 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

słaboÊci. W pierwszej rundzie oddał tylko cztery gemy Łotyszowi Janisowi Pod˝usowi (nr 7), a nast´pnie pokonał Michała Dembka, Niemca Bastiana Wagnera i reprezentujàcego USA Konrada Zi´b´. Finałowym przeciwnikiem Polaka był Czech Robin Stanek (nr 5), który najtrudniejszy (jedyny trzysetowy) mecz stoczył w çwierçfinale przeciwko rodakowi Michalowi Konecznemu (nr 2). Hurkacz wygrał z nim w dwóch trudnych setach. Oprócz mistrza na wyró˝nienie zasłu˝ył Karol Drzewiecki, który osiàgnàł çwierçfinał singla, a w deblu wraz z Maciejem Smołà si´gnàł po tytuł, powtarzajàc tym samym sukces z Bydgoszczy. Sukces liczony punktami

Naszych tenisistów najłatwiej oceniç na podstawie zdobyczy rankingowych. Naj-

wi´cej, bo 20 punktów – za awans do finału w Bydgoszczy, çwierçfinał w Poznaniu oraz dwie drugie rundy – wywalczył Marcin Gawron. Tylko o jeden mniej zgromadził Maciej Rajski, dla którego to wynik tym bardziej cenny, i˝ jeszcze na poczàtku sierpnia przy jego nazwisku widniał wynik jednocyfrowy. Trzecie miejsce w polskim rankingu zysków zajàł Hubert Hurkacz. Cały dorobek – 18 punktów – zawdzi´cza zwyci´stwu w Âl´zie. Dwucyfrowy dorobek zgromadził tak˝e Paweł CiaÊ, który 10 z 13 punktów zdobył za finał w Bytomiu. Co najmniej jeden punkt rankingowy wywalczyło dwudziestu Polaków. Dzi´ki temu kilku z nich pojawiło si´ na listach ATP, na przykład 16-letni Kacper ˚uk, który w Âl´zie wygrał pierwszy mecz w tenisie zawodowym. G

53_AUTOreklama:Layout 1 15-11-10 12:03 Page 53

Cena 12 zł

NR 2 (92) KWIECIE¡ 2015

Ostatni zajazd – zwyci´stwo Polski w Pucharze Davisa

(w tym 8% vat)

www.tenisklub.pl

Dà˝enie do niemo˝liwego – rozmowa z Jackiem Muzolfem, prezesem PZT

Ró˝owa kula – optymistyczna zima młodzie˝y

Cena 12 zł

NR 3 (93) MAJ 2015

(w tym 8% vat)

Wiktorowski (nie) musi odejÊç – Katowice Open kapitan reprezentacji o swojej dymisji

Gorzka czekolada – Polki wypadły z Grupy Âwiatowej Pucharu Federacji

ISSN 1734-9850 Nr indeksu 205702

Powtórka zamiast poprawki – Katowice Open

Na skróty przez Bydgoszcz – halowe MP

ISSN 1734-9850 Nr indeksu 205702

www.tenisklub.pl

! Ą N Z C O R Ę T A R E M U N E R KUPzaPsz 18 zł, a magazyn trafia do Ciebie wprost do domu! ęd

oszcz a t ! a u r m o e d m o d u t n s o e r r p p w / ie l b p . ie C b o u d l a k fi s a i tr n n e y t . z a g w a w m a w ł, y z Soszzcczzędezgasózł18 Znajdziesz nas na:

Znajdziesz nas na:

Chorzów stolicà amatorów

Latajàcy cyrk Borisa Beckera – Kroniki kortowe

(w tym 8% vat)

www.tenisklub.pl

Tu zabiera, tam oddaje – rozmowa z Marcinem Matkowskim

Znajdziesz nas na:

NR 5 (95) SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Cena 12 zł

(w tym 8% vat)

Tenis młodzie˝owy Widaç Polsk´ w Europie Mistrzostwa Polski Kareta złotych medali

Znajdziesz nas na:

Najwierniejszy kibic – memoriał Wł. Radwaƒskiego

Dobre, bo polskie – lepiej graç

www.tenisklub.pl

Wimbledon Bal w Guidhall ISSN 1734-9850 Nr indeksu 205702

Nadgarstek achillesowy – Juana Martina del Potro walka z kontuzjà

Cena 12 zł

ISSN 1734-9850 Nr indeksu 205702

NR 4 (94) CZERWIEC – LIPIEC 2015

Wy˝ demograficzny – co dalej z programem Tenis 10?

54-55_PITER:Layout 1 15-11-10 12:04 Page 54

Rozmowa „Tenisklubu”

Zaufaç i uwierzyç 54 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

54-55_PITER:Layout 1 15-11-10 12:04 Page 55

Z Katarzynà Piter rozmawia Antoni Cichy | Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport / PZT Czy jest pani na drodze, ˝eby odbudowaç ranking i wróciç do pierwszej setki? – Cały czas nad tym pracuj´. Mam bardzo dobry kontakt z bratem, który jest te˝ moim trenerem. MyÊl´, ˝e powoli, małymi krokami, b´dziemy si´ zbli˝ali do tego celu. Uwa˝a pani, ˝e rodzinne duety to lepsze rozwiàzanie ni˝ wynaj´ty trener? – U ka˝dego zawodnika to sprawa indywidualna. Wydaje mi si´, ˝e w tenisie nie brakuje przypadków, które dowodzà, i˝ to mo˝liwe. Na pewno momentami nie jest łatwo, ale te˝ trudno znaleêç drugà osob´, która chce dla ciebie jak najlepiej, jest z tobà całym sercem na dobre i na złe. Nie znajd´ nikogo lepszego ni˝ mój brat. Czy wi´zy rodzinne sprawiajà, ˝e podczas meczu on wie, co dzieje si´ w pani głowie, co pani czuje? – Na pewno wie o mnie wszystko; wie, jaka jestem poza kortem. Rozumie, jak si´ czuj´, jakie emocje mi towarzyszà. To bardzo pomaga. Wciela si´ tak˝e w rol´ psychologa? – Mo˝na tak powiedzieç. W kobiecym sporcie psychologia, strona mentalna generalnie, odgrywa ogromnà rol´. Czy podczas rodzinnej kolacji tenis to główny temat rozmów, czy staracie si´ odetchnàç od sportu? – No właÊnie... Jest bardzo du˝o tematów tenisowych. Sà momenty, kiedy po prostu mówimy sobie: doÊç, ju˝ wystarczy i próbujemy porozmawiaç o czymÊ innym. Tenis jest na tyle obecny w naszej rodzinie, ˝e moglibyÊmy prowadziç rozmowy na ten temat bez przerwy. Wszyscy kochamy tenis, uwa˝amy, ˝e to pi´kny sport, ale nie mo˝na przecie˝ popaÊç w przesad´. Konkurencja na polskiej scenie tenisowej si´ zwi´kszyła. Mamy trzy zawodniczki w pierwszej setce, trudniej o miejsce w reprezentacji. Czy to motywuje panià dodatkowo? – Ciesz´ si´, ˝e dziewczynom dobrze idzie. Ja te˝ wystàpiłam w Pucharze Federacji i ciesz´ si´, ˝e miałam takà szans´, kiedy znajdowałam si´ w czołowej setce. Koncentruj´ si´ jednak bardziej na swojej karierze. Wiem, na co mnie staç, i do tego dà˝´. A dziewczynom ˝ycz´, ˝eby grały jak najlepiej. To, na co panià staç, to właÊnie pierwsza setka czy mo˝e coÊ wi´cej?

– Nikt nie jest w stanie tego oceniç. Uwa˝am, ˝e staç mnie na wi´cej, ale wyniki i ranking na razie tego nie pokazujà. Wierz´, ˝e to jednak nie wszystko, na co mnie staç, ale dopiero póêniej si´ oka˝e, dokàd zajd´. Szukanie wymówek w sporcie nie jest na miejscu, ale pani w zeszłym sezonie miała sporo pecha. W pierwszych rundach turniejów wielkoszlemowych rywalki z górnej półki – Halep, Kerber i Petkovic. – Zgodz´ si´, ˝e równie trudno jak przebiç si´ do setki, jest si´ w niej utrzymaç. Tak, zabrakło mi troch´ szcz´Êcia, bo najwi´cej punktów zdobywa si´ w turniejach wielkoszlemowych. Grajàc czterokrotnie w turnieju głównym, od razu zostałam rzucona na gł´bokà wod´. Te losowania nie były dla mnie łatwe. Czasami jeden wygrany mecz w Wielkim Szlemie mógłby spowodowaç, ˝e uzyskiwałabym całkiem inne wyniki, ale tak si´ nie stało. Mo˝e po prostu miało byç tak, ˝ebym kiedyÊ inaczej podeszła do sprawy, bardziej spokojnie, jak ju˝ wróc´ na ten poziom. Mam nadziej´, ˝e jeÊli mi si´ to uda, to wtedy utrzymam si´ ju˝ w setce. Na korcie reaguje pani bardzo impulsywnie. Czy takie uwalnianie emocji pomaga? – Kiedy czuj´, ˝e jestem w złym stanie – za cicha albo zbyt zdenerwowana – rozładowanie emocji w jakikolwiek sposób mi pomaga. Raz sobie krzykn´, innym razem uderz´ w coÊ piłkà. Znam wystarczajàco dobrze samà siebie, Kuba, mój brat, te˝ ju˝ mnie zna i bywa, ˝e próbuje mnie sprowokowaç. Jestem osobà emocjonalnà. Czasami trzeba mnie obudziç czy zdenerwowaç, ˝ebym zacz´ła lepiej graç. Czy zdarza si´, ˝e brat powie coÊ niezbyt miłego, na poczàtku wzbudzajàcego złoÊç, ale po zakoƒczeniu meczu przyznaje mu pani racj´? – Dokładnie tak. W półfinale turnieju ITF w Grado przegrywałam 1:4 w pierwszym secie i zupełnie jakbym spała na korcie. Kuba powiedział mi coÊ, co bardzo mnie zdenerwowało, ale wygrałam t´ parti´ 6:4. A po meczu ÊmialiÊmy si´ z tego. Zdawałam sobie spraw´, ˝e jestem w złym stanie i jak najbardziej mi to pomogło. Zna mnie na tyle dobrze, ˝e wybrał do takiej interwencji idealny moment.

A jak wpływa na panià impulsywne zachowanie przeciwniczki? – Jeszcze bardziej mnie to pobudza. Czuj´ wtedy, ˝e to jest walka, a ja uwielbiam wyzwania. JeÊli mecz jest wyrównany, czerpi´ z tego przyjemnoÊç. WłaÊnie po to gram – dla emocji. Rozegrałam wiele długich, zaci´tych spotkaƒ i lubi´ takie pojedynki. Woli pani trudny mecz ni˝ taki, w którym idzie jak z płatka? – Trudno powiedzieç, czy wol´. Nie doprowadzam specjalnie do kryzysowych sytuacji, ˝eby potem wygraç po tiebreaku w trzecim secie. Chocia˝ niektórzy uwa˝ajà, ˝e tak właÊnie robi´. (Êmiech) Na pewno nie celowo. JeÊli si´ da, trzeba zwyci´˝yç 6:2, 6:2, ale nie zawsze jest taka mo˝liwoÊç. Majàc wi´cej pewnoÊci siebie, łatwiej gładko wygrywaç. Jest pani drobnà osobà. Cz´Êç tenisistek woli utrzymaç kobiecà sylwetk´ kosztem du˝ej masy mi´Êniowej. Pani tak˝e ma podobne zdanie na ten temat? – Moja sylwetka jest uwarunkowana genetycznie, co widaç doskonale po moim bracie. Wszyscy jesteÊmy chudzi w rodzinie. Ile bym nie jadła, trudno mi przybraç na wadze. Tenis idzie raczej w kierunku siłowym, zgadzam si´ z tym, ale taka jestem i właÊnie z takà posturà weszłam do czołowej setki. Dobrze si´ czuj´ z tà sylwetkà, a jeÊli nie mam problemów ze zdrowiem i wytrzymuj´ fizycznie długie mecze, znaczy, ˝e wszystko jest w porzàdku. Przyznała pani kiedyÊ, ˝e po Êmierci mamy impulsywniej reaguje na zdarzenia na korcie. To wpłyn´ło na pani gr´? – MyÊl´, ˝e tak. Po jej odejÊciu po prostu jakbym grała dla niej, bo zawsze mnie wspierała. Nawet teraz, kiedy jestem na korcie, myÊl´ o niej czasami. Czasami przed uderzeniem powiem sobie, ˝e to dla niej i zazwyczaj mi wszystko wychodzi. Jakby czuwała nade mnà. Co tydzieƒ chodz´ do koÊcioła, wierz´ w Boga i wierz´, ˝e mama jest ze mnà codziennie i na korcie te˝ mnie wspiera. Czyli w trudnych chwilach nie jest pani osamotniona i mo˝e liczyç na pomoc? – Czuj´, ˝e jeÊli sama pozwalam, ˝eby mama mi pomogła, to wtedy mi pomaga. Wierz´ w to. G

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

56-58_ITF i TE:Layout 1 15-11-10 12:06 Page 56

Tenis młodzie˝owy

Tu˝ za plecami

W dwóch ostatnich w tym roku juniorskich turniejach w Polsce główne role odegrali goÊcie. Nasi młodzi tenisiÊci na wyniki te˝ narzekaç nie mogà, bo chocia˝ tytuł wywalczyli tylko jeden, to zarówno w półfinałach jak i finałach zostawili sporo Êladów. Na szczególne wyró˝nienie zasłu˝yły Weronika ForyÊ i Anna Hertel. Tekst Mateusz Grabarczyk | Foto Agencja Pressaro egoroczne lato było dla polskiej młodzie˝y wyjàtkowo udane. Wiele tytułów wywalczonych w zawodach Tennis Europe, udane wyst´py w dru˝ynowych Summer Cups, ale przede wszystkim niezapomniane indywidualne mistrzostwa Europy pozwalajà z du˝ym optymizmem patrzeç w przyszłoÊç. Zwieƒczeniem tak owocnego sezonu były dwa turnieje na kortach Legii Warszawa.

Wiek nie gra roli

Podczas Copernicus Bowl najlepszà spoÊród Polek okazała si´ Weronika ForyÊ, ale pierwszeƒstwo oddajmy Ani Hertel, która dotarła a˝ do półfinału turnieju juniorek, choç ma zaledwie 14 lat. Zacz´ła od przekonujàcego zwyci´stwa nad Emmà Mazzoni, a potem wygrała niezwykle trudny mecz z rozstawionà Anastazjà Rosnowskà. åwierçfinał

56 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

z Malene Helgo (Norwe˝ka wyeliminowała najwy˝ej rozstawionà Brytyjk´ Em´ Lazic) te˝ dał jej w koÊç. Drog´ do finału zagrodziła jej wspomniana Weronika ForyÊ (nr 3). Pojedynek kole˝anek klubowych był bardzo wyrównany, a o sukcesie tej starszej o dwa lata zadecydowała lepsza postawa w kluczowych fragmentach obu setów. Do pełni szcz´Êcia Weronice zabrakło jednego zwyci´stwa, ale finał to te˝ znakomity wynik. ForyÊ we wszystkich meczach potwierdzała wysokà dyspozycj´. A˝ do decydujàcego o tytule pojedynku nie straciła seta. W finale mierzyła si´ z Adrianà Sosnovschi (nr 2). Poczàtek przebiegał po myÊli Polki, która dzi´ki ró˝nicy przełamania wygrała pierwszà parti´. Potem jednak role si´ odwróciły i w dwóch nast´pnych setach na korcie rzàdziła Mołdawianka, oddajàc naszej tenisistce tylko trzy gemy.

Finalistki singla spotkały si´ po przeciwnych stronach siatki raz jeszcze. W finale debla górà była ForyÊ, wyst´pujàca w duecie z Hertel. Nasze tenisistki nie załamały si´ bardzo niekorzystnym wynikiem drugiego seta i znakomicie spisały si´ w super tiebreaku. Chłopcy nie osiàgn´li tak dobrych rezultatów. Du˝e nadzieje wiàzaliÊmy z rozstawionym z numerem 2 Kacprem ˚ukiem. Niezwykle utalentowany 16-latek odpadł jednak w drugiej rundzie, przegrywajàc po trzysetowej walce z Francuzem Elliotem Benchetritem. Na tym samym etapie zawody zakoƒczyli Konrad Fryze i Daniel Michalski, a pozostała siódemka po˝egnała si´ z turniejem ju˝ na starcie. Zwyci´˝ył Brytyjczyk Ewan Moore, który wykazał si´ ogromnà odpornoÊcià na nerwy, zapewniajàc sobie tytuł w tiebreaku

56-58_ITF i TE:Layout 1 15-11-10 12:07 Page 57

COPERNICUS BOWL ITF JUNIORS TOUR WARSZAWA, 11-15.08

Wiktoria Petrenko wygrała w Polsce małe mistrzostwa Ukrainy

åwierçfinały singla juniorek: Anna Hertel (Polska) – Malene Helgo (Norwegia) 7:6(2), 1:6, 6:2; Weronika JaÊmina ForyÊ (Polska, 3) – Vasiliki Karvouni (Grecja) 7:5, 6:4; Julie Niemeier (Niemcy) – Aleksandra Buczyƒska (Polska) 6:3, 6:2; Adriana Sosnovschi (Mołdawia, 2) 6:2, 6:2. Półfinały: ForyÊ – Hertel 7:6(1), 6:4; Sosnovschi – Niemeier 6:1, 7:6(5). Finał: Sosnovschi – ForyÊ 4:6, 6:2, 6:1. åwierçfinały singla juniorów: Seppe Cuypers (Belgia, 6) – Mattias Siimar (Estonia, 1) 6:3, 6:4; Ewan Moore (W. Brytania, 3) – Hugo Largo (Hiszpania) 6:4, 6:3; Robert Wrzesinski (Litwa, 4) – Constant de la Bassetiere (Francja 8) 6:1, 6:4; Elliot Benchetrit (Francja) – Bojan Jankulovski (Macedonia, 7) 6:3, 4:6, 6:3. Półfinały: Moore – Cuypers 6:4, 6:1; Wrzesinski – Benchetrit 2:6, 7:5, 6:4. Finał: Moore – Wrzesinski 6:1, 1:6, 7:6(5). Finał debla juniorek: Weronika JaÊmina ForyÊ, Anna Hertel (Polska, 3) – Ema Lazic, Adriana Sosnovschi (W. Brytania, Mołdawia, 1) 7:6(7), 1:6, 10-4. Finał debla juniorów: Kristofer Siimar, Mattias Siimar (Estonia, 1) – Seppe Cuypers, Tom Floris Moonen (Belgia, Holandia) 6:3, 6:2.

Marko Miladinoviç wywiàzał si´ z roli faworyta

decydujàcego seta pojedynku z reprezentujàcym Litw´ Robertem Wrzesinskim. W deblu tylko Fryze i Marcin Skowroƒski zdołali dojÊç do çwierçfinału. Ukraiƒski szturm

Tegoroczny Puchar Bohdana Tomaszewskiego był turniejem wyjàtkowym – pierwszym bez udziału Patrona, który zmarł w lutym. Po Êwietnym starcie Anny Hertel w Copernicus Bowl bardzo liczyliÊmy na jej udany wyst´p w ni˝szej kategorii wiekowej. Tym razem Polka odpadła jednak wczeÊniej, ni˝ mogliÊmy przypuszczaç. Ju˝ pierwszy mecz z Weronikà Pociej nie był dla niej łatwà przeprawà, a w drugiej rundzie niewiele brakowało, a pokonałaby jà Weronika Falkowska. W çwierçfinale szcz´Êcia ju˝ zabrakło i w kluczowych momentach obu setów Ania była minimalnie słabsza od Darii Snigur. Ukrainka dotarła a˝ do finału, po drodze rywalizujàc wyłàcznie z naszymi reprezentantkami. Po wyeliminowaniu Hertel gładko poradziła sobie z Marcelinà Podliƒskà. Mistrzyni Polski kadetek mo˝e byç jednak bardzo zadowolona z tego startu, bo jako nierozstawiona dotarła do

] PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

56-58_ITF i TE:Layout 1 15-11-10 12:07 Page 58

Tenis młodzie˝owy

Marcelina Podliƒska i Daniel Michalski – najlepsi z Polaków w Pucharze Bohdana Tomaszewskiego

]

półfinału, pokonujàc mi´dzy innymi Mart´ Kostiuk (nr 3) i Stefani´ RogoziƒskàDzik (nr 7). W turnieju pewnie zwyci´˝yła kolejna Ukrainka, Wiktorija Petrenko, która dwa pierwsze mecze wygrała bez straty gema. Najwi´cej problemów miała w półfinale, w którym potrzebowała trzech setów, aby pokonaç rodaczk´ Ann´ Łaguz´. Finalistki singla okazały si´ najlepsze tak˝e w deblu. WÊród chłopców nie było niespodzianek. Triumfował faworyzowany Marko Miladinoviç, który stracił w turnieju tylko jednego seta. W meczu o tytuł Serb spotkał si´ z Niemcem Robertem Strombachsem (nr 3) i zwyci´˝ył doÊç pewnie. Warto zwróciç uwag´ na wyst´p Filipa Kolasiƒskiego. Zawodnik Legii nie był naszym najlepszym reprezentantem, ale wyró˝nił si´ tym, ˝e na starcie wyeliminował rozstawionego z „dwójkà” Białorusina Alaksandra Laonienk´. Du˝o ni˝ej notowany Polak zwyci´˝ył w dwóch setach. Potem pokonał jeszcze Jakuba Grzegorczyka, a w çwierçfinale zatrzymał go Daniel Michalski. Klubowy kolega Filipa zaszedł najdalej spoÊród polskich tenisistów. Mógł nawet do finału, ale w pojedynku ze Strombachsem zmarnował zbyt wiele okazji. Zgodnie z planem do çwierçfinału dotarł Konrad Fryze, za to sporà niespodziankà była

58 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

wczesna pora˝ka Tomasza Dudka, który nie sprostał Bartłomiejowi Andrzejczakowi. Ten przebrnàł jeszcze jednà rund´, eliminujàc rywala z Białorusi, a drog´ do najlepszej czwórki zagrodził mu Fabian Marozsan. Ten˝e W´gier, wraz z rodakiem Danielem Khinem, cieszył si´ z tytułu deblowego. Madziarzy pokonali trzy polskie pary –

Anna Hertel – półfinał do lat 18 i çwierçfinał do lat 16

w çwierçfinale Makarego Adamka i Michała Mikuł´, w półfinale Konrada Fryzego i Daniela Michalskiego, a w decydujàcym meczu Bartosza Łosiaka i Mikołaja Wrzoła. Ci ostatni zaskoczyli wszystkich obserwatorów, bo w drugim meczu wyeliminowali Laonenk´ i Miladinovicia. Do wygrania turnieju zabrakło im niewiele – mistrzowskiego tiebreaka przegrali 7-10. G

PUCHAR BOHDANA TOMASZEWSKIEGO TENNIS EUROPE JUNIOR TOUR WARSZAWA, 31.08–06.09 åwierçfinały singla kadetek: Daria Snigur (Ukraina, 5) – Anna Hertel (Polska, 1) 7:5, 7:6(4); Marcelina Podliƒska (Polska) – Stefania Rogoziƒska-Dzik (Polska, 7) 6:3, 7:6(3); Wiktoria Petrenko (Ukraina, 4) – Izabela Kunat (Polska, 8) 6:2, 6:1; Anna Łaguza (Ukraina, 2) – Julia Oczachowska (Polska) 7:5, 6:2. Półfinały: Snigur – Podliƒska 6:0, 6:1; Petrenko – Łaguza 6:1, 3:6, 6:0. Finał: Petrenko – Snigur 6:2, 6:2. åwierçfinały singla kadetów: Marko Miladinoviç (Serbia, 1) – Paweł Szumiejko (Ukraina, 8) 6:1, 6:1; Fabian Marozsan (W´gry, 7) – Bartłomiej Andrzejczak (Polska, WC) 6:2, 6:2; Robert Strombachs (Niemcy, 3) – Konrad Fryze (Polska, 5) 6:1, 6:1; Daniel Michalski (Polska, 6) – Filip Kolasiƒski (Polska) 6:0, 6:3. Półfinały: Miladinoviç – Marozsan 6:2, 2:6, 6:0; Strombachs – Michalski 7:5, 6:4. Finał: Miladinoviç – Strombachs 6:4, 6:3. Finał debla kadetek: Wiktoria Petrenko, Daria Snigur (Ukraina, 2) – Anna Hertel, Anna Łaguza (Polska, Ukraina, 1) 7:5, 5:7, 10-7. Finał debla kadetów: Daniel Khin, Fabian Marozsan (W´gry, 4) – Bartosz Łosiak, Mikołaj Wrzoł (Polska) 6:0, 1:6, 10-7.

60-61_MP 14:Layout 1 15-11-10 12:11 Page 60

Mistrzostwa Polski

Aleksandra Wierzbowska

Martyna Kubka

Ostatki w Sobocie Jako ostatni w tym roku o medale mistrzostw Polski walczyli młodzicy. TenisiÊci i tenisistki do lat 14 spotkali si´ w Sobocie koło Poznania. O ile u dziewczàt nie było ˝adnych niespodzianek, to wÊród chłopców tytułów nie zdobywali wcale ci najwy˝ej notowani. Tekst Maciej Pietrasik | Foto Maciej Kiełbowicz tym, ˝e Sobota to jeden z najlepszych kompleksów tenisowych w naszym kraju, przekonujemy si´ praktycznie co roku przy okazji damskiego turnieju ITF Pro Circuit. Po zawodowych tenisistkach na tych samych kortach mierzyli si´ najlepsi młodzicy i młodziczki w naszym kraju.

Szybkie zwyci´stwa faworytek

Tenis kobiecy jest zazwyczaj du˝o bardziej nieprzewidywalny od m´skiego, lecz w ni˝szych kategoriach wiekowych nie zawsze si´ to potwierdza, a cz´sto dzieje si´

60 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

wr´cz przeciwnie. Najlepiej pokazały to właÊnie zawody w Sobocie, gdzie niespodzianek nie było praktycznie wcale. Do çwierçfinałów awansowały wszystkie rozstawione, a tylko dwie straciły po drodze po secie. Nieco bardziej zaci´ta była walka o półfinał. O ile Aleksandra Wierzbowska (nr 1) i Martyna Kubka (nr 2) pewnie wygrały, to w innych meczach mieliÊmy ju˝ walk´ i małe niespodzianki. Grono półfinalistek uzupełniły tenisistki, które w tegorocznych mistrzostwach zostały rozstawione z numerami 7 i 8. Dominika Szczotka, mimo przegranego

pierwszego seta, uporała si´ z Aleksandrà Nadajewskà, a Weronika Baszak nadspodziewanie łatwo wygrała z Julià W´drochà. Obie limit niespodzianek na tym jednak wyczerpały. Wierzbowska w półfinale nie oddała bowiem Szczotce nawet gema, a Kubka w trzech setach pokonała Baszak. Po złoty medal ostatecznie bardzo pewnie si´gn´ła Wierzbowska, która nie przegrała w tych mistrzostwach ani jednego seta, po drodze tracàc tylko kilkanaÊcie gemów. Krakowianka cieszyła si´ w Sobocie z dwóch tytułów. Po drugi si´gn´ła w deblu

60-61_MP 14:Layout 1 15-11-10 12:11 Page 61

Julian Radoƒ

razem z rywalkà z finału singla. Wierzbowska i Kubka, łatwo zgadnàç, nie przegrały nawet seta, a cały turniej układał si´ idealnie według rozstawienia – w półfinałach znalazły si´ cztery najwy˝ej notowane duety, a srebrne medale zawisły na szyjach rozstawionych z numerem 2 Nadajewskiej i W´drochy. Szybkie pora˝ki faworytów

O ile w turniejach dziewczàt wszystko poszło zgodnie z planem, to z pewnoÊcià nie mo˝na tego powiedzieç o zmaganiach chłopców. W singlu dwóch najwy˝ej notowanych tenisistów po˝egnaliÊmy jeszcze przed çwierçfinałami – do tej fazy turnieju nie udało si´ awansowaç ani Pawłowi Kaliszewskiemu, ani Wiktorowi Konopko. Ten drugi przegrał po trzech zaci´tych setach z Kamilem Rzàdkowskim, który nast´pnie ugrał zaledwie trzy gemy w çwierçfinale. Najwi´kszà niespodziankà turnieju sprawił Pit Malaszszak, który w rankingu PZT plasował si´ w drugiej setce, do mistrzostw Polski przebijał si´ przez eliminacje, a odpadł dopiero w półfinale. Na tym szczeblu nie dał rady Piotrowi Pawlakowi, który w Sobocie pokonał wszystkich rywali. W półfinale i finale nie miał jednak łatwo – w obu meczach prze-

Piotr Pawlak

grał seta, a w pojedynku z Julianem Radoniem musiał goniç wynik po przegranej pierwszej partii. Radoƒ do czasu finału pewnie kroczył od zwyci´stwa do zwyci´stwa. Ostatni mecz turnieju tak˝e rozpoczàł po swojej myÊli, lecz ostatecznie musiał zadowoliç si´ srebrnym medalem. Konopko i Radoƒ zostali najwy˝ej rozstawieni w turnieju deblowym, ale przegrali ju˝ w pierwszej rundzie. Ich pogromcami okazali si´ Maks KaÊnikowski

i Pawlak. Para zło˝ona z dwóch aktualnych mistrzów Polski (KaÊnikowski si´gnàł po dwa złote medale w mistrzostwach do lat 12) dotarła za to a˝ do finału, ale po kolejny tytuł nie si´gn´ła. Bezkonkurencyjni w deblu okazali si´ bowiem rozstawieni z numerem 2 Paweł Kaliszewski i Wojciech Kasperski, którzy pewnie wygrali wszystkie cztery mecze, a w ˝adnym z setów nie oddali rywalom wi´cej ni˝ trzy gemy. G

MISTRZOSTWA POLSKI DO LAT 14 SOBOTA, 17-23.08 Półfinały singla młodziczek: Aleksandra Wierzbowska (KKKS Kraków, 1) – Dominika Szczotka (ChTT Chorzów, 7) 6:0, 6:0; Martyna Kubka (Nafta Z. Góra, 2) – Weronika Baszak (Redeco Wrocław, 8) 2:6, 7:5, 6:4. Finał: Wierzbowska – Kubka 6:3, 6:1. Półfinały singla młodzików: Julian Radoƒ (Górnik Bytom, 4) – Tomasz Frankowski (DeSki Warszawa, 7) 6:2, 6:3; Piotr Pawlak (Mera Warszawa, 3) – Pit Malaszczak (Legia Warszawa, Q) 7:5, 1:6, 7:6(4). Finał: Pawlak – Radoƒ 6:7(1), 6:4, 6:2. Finał debla młodziczek: Martyna Kubka, Aleksandra Wierzbowska (Nafta Z. Góra, KKKS Kraków, 1) – Aleksandra Nadajewska, Julia W´drocha (Advantage Bielsko-Biała, ChTT Chorzów, 2) 6:3, 6:2. Finał debla młodzików: Paweł Kaliszewski, Wojciech Kasperski (Legia Warszawa, Górnik Bytom, 2) – Maks KaÊnikowski, Piotr Pawlak (Legia Warszawa, Mera Warszawa, WC) 6:1, 6:2.

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

62-63_TENISklub:Layout 1 15-11-10 12:13 Page 62

Tenis młodzie˝owy

Jakub Lesman

Z nami te numery Kilkoro uczestników, niekoniecznie zwyci´zców, cyklu turniejów, którym osiem i dziewi´ç lat temu patronował nasz magazyn, trafiło na listy rankingowe WTA i ATP. Kto wie, mo˝e podobna przyszłoÊç czeka tych, którzy w tym roku walczyli w zawodach O Puchar „Tenisklubu”? Tekst Maciej Weber | Foto Agencja Pressaro

62 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

urniej na kortach stołecznej Szkoły Tenisa Tie Break wpisał si´ do kalendarza młodzików tu˝ przed majàcym wieloletnie tradycje Pucharem Bohdana Tomaszewskiego. Co prawda jest to impreza dla kadetów, czyli graczy starszych w niektórych przypadkach nawet o trzy lata, ale wielu zawodników próbuje łàczyç starty w obu kategoriach. Przy Koncertowej było oczywiÊcie rodzinnie i sympatycznie. Rodzice nie tylko przywozili pociechy na korty i odwozili je do domu, ale przede wszystkim dopingowali z zaanga˝owaniem godnym pozazdroszczenia. Wszystko odbywało si´ jednak w kulturalnych granicach. Wiadomo, ˝e tenisa pod tym wzgl´dem nie da si´ pomyliç np. z piłkà no˝nà.

Ranking nie kłamał

Rozstawienie nie kłamie, wi´c w tym roku wygrywały głównie te (oraz ci) z najwy˝szymi numerami w turniejowej drabince, przydzielonymi oczywiÊcie na

62-63_TENISklub:Layout 1 15-11-10 12:13 Page 63

podstawie rankingu. WÊród dziewczàt dominowała Weronika Pociej z Legii Warszawa, która zarówno w finale gry pojedynczej, jak i podwójnej nie pozostawiła rywalkom zbyt wiele nadziei. W finale singla rozstawiona z numerem jeden nie dała szans „dwójce”, czyli Aleksandrze Jeleƒ z Nafty Zielona Góra. WÊród chłopców dominowali tenisiÊci spoza stolicy. Finał nale˝ał do reprezentantów okr´gu łódzkiego. Zresztà to ˝adna niespodzianka, bo według rankingu to im przysługiwały najwy˝sze numery. Numer jeden, Jakub Lesman z PKT Pabianice, w decydujàcym meczu ograł Mateusza Cisło z AZS Łódê, majàcego numer trzy. W gronie półfinalistów tylko Mikołaj Paszowski reprezentował warszawski klub, a konkretnie DeSki. W grze podwójnej najlepsi byli tak˝e finaliÊci singla, którzy bez wielkich kłopotów ograli duet z RadoÊci i Mery Warszawa, czyli Michała Marchewk´ i Szymona Szpaka. Trudno zrozumieç, dlaczego 14-letnie tenisistki, które jeszcze wszystkiego muszà si´ uczyç, unikajà gry podwójnej. Ze szkoleniowego punktu widzenia jest to co najmniej nierozsàdne. W ka˝dym razie do debla zgłosiło si´ zaledwie pi´ç par. Weroniki Ejsmont i Pociej nie dały szans konkurencji. Tym razem jednak, jak wspomnieliÊmy, zadania nie miały przesadnie trudnego.

Weronika Pociej

Weronika i Jakub

W gronie dziewczàt zdecydowanie najlepsza była Weronika Pociej. Rozstawiona z numerem jeden wzorowo wywiàzała si´ z roli faworytki. Zresztà nie pierwszy raz, bo zanim przyjechała na Koncertowà, wygrała kilka innych turniejów. Do tenisa przyszła w 2008 roku jako siedmioletnia dziewczynka. Przez pi´ç lat grała i trenowała w barwach WTS DeSki Warszawa. Pi´ç lat póêniej przeszła do Legii. Tak jak Weronika górowała wÊród dziewczàt, tak w gronie chłopców zdecydowanie wyró˝niał si´ Jakub Lesman. W sierpniu wygrał w sposób zdecydowany zawody o Puchar Prezydenta Olsztyna (tak jak w Warszawie, w parze z Mateuszem Cisło triumfował równie˝ w deblu). Zawodnik z Pabianic dał si´ poznaç ju˝ jako 10-latek, wygrywajàc Jerzyk Cup, czyli turniej dla młodzie˝y firmowany przez Jerzego Janowicza. Od tej pory pozycja Kuby wÊród rówieÊników jest coraz mocniejsza. G

O PUCHAR „TENISKLUBU” OGÓLNOPOLSKI TURNIEJ KLASYFIKACYJNY WARSZAWA, 28.08–01.09 Półfinały singla młodziczek: Weronika Pociej (Legia Warszawa, 1) – Aleksandra Niedêwieƒska (KKKS Kraków) walkower; Aleksandra Jeleƒ (Nafta Z. Góra, 2) – Weronika Ejsmont (ST RP Sport Olsztyn, 3) 6:3, 6:3. Finał: Pociej – Jeleƒ 6:2, 6:3. Półfinały singla młodzików: Jakub Lesman (PKT Pabianice, 1) – Fabio Szic (Górnik Bytom) 6:1, 6:2; Mateusz Cisło (AZS Łódê, 3) – Mikołaj Paszowski (DeSki Warszawa, 2) 6:1, 7:5. Finał: Lesman – Cisło 6:3, 6:2. Finał debla młodziczek: Weronika Ejsmont, Weronika Pociej (ST RP Sport Olsztyn, Legia Warszawa, 1) – Julia Daszkiewicz, Anna Liza KuÊ (GAT Gdaƒsk, Legia Warszawa, 2) 6:2, 6:4. Finał debla młodzików: Mateusz Cisło, Jakub Lesman (AZS Łódê, PKT Pabianice, 1) – Michał Marchewka, Szymon Szpak (UKT RadoÊç 90 Warszawa, Mera Warszawa, 3) 6:3, 6:3.

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

64-65_RANKINGI PZT:Layout 1 15-11-10 12:14 Page 64

Rankingi PZT

Z Kalisza na Wimbledon Zacz´ło si´ od wyjazdów z tatà na turnieje amatorskie i zabawy w tenisa na kaliskich kortach, a mo˝e skoƒczyç si´ wyst´pami w imprezach wielkoszlemowych. Piotr Matuszewski w wywa˝ony sposób mówi o ambicjach, a – co wa˝niejsze – jego słowa znajdujà potwierdzenie w wynikach. Tekst Michał JaÊniewicz | Foto Agencja Pressaro

ariera 17-latka z Kalisza rozwija si´ w sposób podr´cznikowy. Pierwszy, choç jeszcze nieoficjalny, tytuł mistrza Polski zdobył ju˝ wÊród krasnali (do lat 10), a potem były medale (równie˝ złote) w kolejnych kategoriach wiekowych. Rok 2015 przyniósł mu halowe wicemistrzostwo Polski juniorów oraz młodzie˝owców. We wrzeÊniu Matuszewski si´gnàł tak˝e po pierwszy tytuł w dorosłym tenisie – z kolegami z AZS Poznaƒ został dru˝ynowym mistrzem Polski, wygrywajàc wszystkie trzy mecze singlowe (m.in. z ubiegłorocznym mistrzem kraju Igorem Bujdo) oraz deblowe (m.in. z Mateuszem Kowalczykiem). Jego kariera zacz´ła si´ w sposób niepozorny. – Tata grał sporo w turniejach amatorskich. W pewnym momencie zaczàłem z nim jeêdziç i mi si´ spodobało – relacjonuje Piotr. Dodaje, ˝e powa˝ne treningi zacz´ły si´, gdy miał siedem lat. Poczàtki łatwe nie były, gdy˝ w Kaliszu nie ma kortów krytych i zimà trzeba çwiczyç w salach gimnastycznych oraz jeêdziç do sàsiednich miast. Matuszewski od najmłodszych lat zwiàzany był z klubem TUKS Kozica Piotrków Trybunalski, a obecnie reprezentuje barwy AZS Poznaƒ. Do szkoły chodzi w Łodzi (ale nie za cz´sto, bo uczy si´ w trybie indywidualnym), gdzie cz´sto zdarza mu si´ trenowaç z Kamilem Majchrzakiem. Najcz´Êciej pracuje jednak z ojcem w Kaliszu. Tata Tomasz od poczàtku był jego pierwszym trenerem i najprawdopodobniej tak ju˝ pozostanie (przynajmniej obaj tak twierdzà). Ojciec w rozgrywkach amatorskich najlepsze wyniki osiàgał w deblu, preferujàc gr´

64 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

kombinacyjnà i akcje wolejowe. Podobny styl zaszczepił Piotrkowi. –Staram si´ graç agresywnà, szybkà piłkà, chodziç jak najcz´Êciej do siatki i koƒczyç akcje wolejem – opowiada Matuszewski. Tej taktyki nie zmienia nawet pod presjà, gdy rywale „okopujà” si´ za linià koƒcowà. Zresztà psychika te˝ nale˝y do atutów kaliszanina, co cz´sto z dumà podkreÊla jego tata. Piotr notuje ju˝ spore sukcesy na arenie mi´dzynarodowej. Zdobył dwa singlowe tytuły w rozgrywkach ITF Juniors (m.in. w tym roku w ˚ylinie) i cztery deblowe (w tym roku wygrał dwie imprezy w parze z Kacprem ˚ukiem, z który bardzo dobrze dogadujà si´ na korcie i poza nim). W przyszłym roku chciałby zagraç w turniejach Wielkiego Szlema. Wyjazd do Melbourne stoi pod znakiem zapytania, ale wyst´py w Pary˝u i Londynie sà ju˝ praktycznie przesàdzone (co najmniej w eliminacjach). Matuszewski powoli przymierza si´ tak˝e do kariery seniorskiej. W tym roku zadebiutował w „futuresie” w podwrocławskiej Âl´zie, gdzie przeszedł eliminacje, ale w pierwszej rundzie imprezy głównej trafił na turniejowà „jedynk´” i, jak sam przyznał po meczu, zabrakło troch´ doÊwiadczenia i pewnoÊci, by pokusiç si´ o niespodziank´. Po cichu liczy na „dzikie karty” od organizatorów turniejów mi´dzynarodowych w Polsce. Ojciec-trener podkreÊla jednak, ˝e w dorosły tenis nale˝y wchodziç stopniowo, umiej´tnie rozkładajàc siły i zdrowie na całà karier´. Sam tenisista tak˝e z dystansem mówi o ambicjach. – Chciałbym byç kiedyÊ w czołowej setce rankingu ATP. Byç mo˝e uda si´ tak˝e osiàgnàç jakieÊ sukcesy w deblu – deklaruje ostro˝nie, ale zaraz dodaje, ˝e jego najwi´kszym marzeniem jest zwyci´stwo na Wimbledonie. Na razie najlepiej czuje si´ jednak na kortach ziemnych, gdy˝ na tej nawierzchni najcz´Êciej trenuje. Chocia˝ sam gra bekhend obur´czny, to najbardziej podoba mu si´ tenis w wykonaniu Rogera Federera i Stanislasa Wawrinki. Najwi´kszym problemem, to ˝adna niespodzianka, jest bariera finansowa. Piotr Matuszewski mo˝e liczyç na wsparcie PZT i AZS Poznaƒ, a tak˝e bezpłatnie graç na kortach Kaliskiego Towarzystwa Tenisowego. To wszystko jednak kropla w morzu potrzeb. G

64-65_RANKINGI PZT:Layout 1 15-11-10 12:14 Page 65

Lista nr 11/2015

KADECI

wa˝na do 2 grudnia SKRZATKI 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

WYGONOWSKA Pola, ST RP Sport Olsztyn GOŁAÂ Olga, AT Promasters Szczecin BARTUSEK Karolina, KS Mostostal Zabrze PIESTRZY¡SKA Ada, KT Legia Warszawa GRUSZCZY¡SKA Rozalia, KKKS Kraków SMEJLIS Zuzanna, AT Promasters Szczecin ÂWIERCZY¡SKA Magdalena, UKT Winner Kraków KOTYLAK Marcelina, WKT Mera Warszawa BOHM Julia, WKS Flota Gdynia KUBACHA Zuzanna, AT A. Kerber Puszczykowo KORALNIK Laura, Ok´cie TC Warszawa FORMELLA Alicja, SKT Centrum Bydgoszcz WNUCZEK Aleksandra, KCT Masters Inowrocław STOKŁOSA Maja, BKT Advantage Bielsko-Biała SZAŁEK Weronika, SKT Szczecin

795,00 695,00 676,00 673,00 571,00 552,00 480,00 458,00 454,00 444,00 444,00 432,00 429,00 422,00 418,00

SKRZATY 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

KAÂNIKOWSKI Maksymilian, KT Legia Warszawa KAMROWSKI Marcel, GTT Lechia Gdaƒsk KUSIEWICZ Piotr, KKKS Kraków BOJARSKI Alan, KT Legia Warszawa STOKOWSKI Patryk, KT Legia Warszawa PIECZONKA Filip, SKT Sopot PAWELSKI Martyn, KS Mostostal Zabrze PIECZKOWSKI Olaf, UKS RP Sport Olsztyn OHME Jerzy, WTS DeSki Warszawa ORLIKOWSKI Aleksander, MKT Łódê KUŁAKOWSKI Mateusz, UKT TenisPro Koszalin KOPCIK Jan, KS Górnik Bytom DZIOPAK Jonasz, KTA Wrocław KULIG Adam, KT Legia Warszawa SKURATKO Bartosz, KS Budowlani Olsztyn

1000,00 656,00 600,00 560,00 554,00 481,00 476,00 473,00 465,00 464,00 464,00 442,00 440,00 436,00 432,50

M¸ODZICZKI 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

CHWALI¡SKA Maja, BKT Advantage Bielsko-Biała ÂWIÑTEK Iga, WKT Mera Warszawa ROGOZI¡SKA-DZIK Stefania, KT Legia Warszawa WIERZBOWSKA Aleksandra, KKKS Kraków KUBKA Martyna, GKT Nafta Zielona Góra W¢DROCHA Julia, ChTT Chorzów NADAJEWSKA Aleksandra, BKT Advantage Bielsko-Biała POCIEJ Weronika, KT Legia Warszawa OKOPNIAK Nikola, MKS Szczawno Zdrój JELE¡ Aleksandra, GKT Nafta Zielona Góra SZCZOTKA Dominika, ChTT Chorzów BASZAK Weronika, Stow. Redeco SiR Wrocław BRUNZLOW Nadia, WTS Orzeł Warszawa WYBUDOWSKA Klaudia, GKT Nafta Zielona Góra DERECKA Anna, WTS Orzeł Warszawa

TE-19 TE-32 TE-44 1279,00 1104,00 903,00 852,00 742,00 713,00 617,00 610,00 607,00 525,00 512,00 479,50

M¸ODZICY 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

MAREK Wojciech, KS Górnik Bytom TACZAŁA Dawid, AZS Poznaƒ ADAMEK Makary, AZS Poznaƒ PAWLAK Piotr, WKT Mera Warszawa KALISZEWSKI Paweł, KT Legia Warszawa KONOPKO Witold, AT A. Kerber Puszczykowo FRANKOWSKI Tomasz, WTS DeSki Warszawa RADO¡ Julian, KS Górnik Bytom LORENS Mikołaj, AZS Poznaƒ SUSKI Michał, KT Legia Warszawa BILI¡SKI Gabriel, UKS Korona Tenis Kielce KASPERSKI Wojciech, Górnik Bytom NIEŁACNY Patryk, PKT Pabianice PAWLICKI Maksymilian, WTS DeSki Warszawa FRO¡CZUK Patryk, BKS Gem Bielsko-Biała

TE-6 TE-37 TE-47 904,00 893,00 735,00 700,00 675,50 651,00 602,50 592,00 569,00 542,00 537,00 518,00

KADETKI 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

HERTEL Anna, KT Legia Warszawa KUNAT Izabela, KTA Wrocław PODLI¡SKA Marcelina, TC Piekary Âlaskie JAÂKIEWICZ Karolina, MKS Szczawno-Zdrój ZAJDA Magdalena, BKT Advantage Bielsko-Biała OCZACHOWSKA Julia, ITT Goplania Inowrocław SOSNOWSKA Adrianna, Winners ST J. Wolniak Łódê FALKOWSKA Weronika, WTS DeSki Warszawa PACZENA Dominika, TC Piekary Âlaskie KOMOROWSKA Ada, PKT Pabianice JAÂKIEWICZ Marta, MKT Łódê KOMAR Marta, KCT Masters Inowrocław BEDNARCZYK Paulina, WTT Wejherowo ROGOZI¡SKA-DZIK Stefania, KT Legia Warszawa KOMAR Natalia, KCT Masters Inowrocław

TE-42 913,50 841,00 828,00 609,50 604,00 582,00 553,00 482,00 468,50 403,00 397,00 359,00 355,00 353,00

1 ˚UK Kacper, KT Legia Warszawa 2 DUDEK Tomasz, TKKF Falenica Warszawa 3 MICHALSKI Daniel, KT Legia Warszawa 4 FRYZE Konrad, RKT Return Radom 5 MIKUŁA Michał, IKT Płock 6 SIKORSKI Michał, MKT Łódê 7 SKOWRO¡SKI Marcin, RKT Return Radom 8 KWIATKOWSKI Adam, UKS Ok´cie Sport Warszawa 9 KOLASI¡SKI Filip, KT Legia Warszawa 10 GODEK Paweł, STT Fakro Nowy Sàcz 11 GRZEGORCZYK Jakub, UKS Beskidy Ustroƒ 12 ŁOSIAK Bartosz, AZS Poznaƒ 13 PALUCH Karol, UKT Winner Kraków 14 SKONIECZNY Michał, TK Toruƒ 15 JANKOWIAK Paweł, AZS Poznaƒ

TE-15 TE-25 TE-31 TE-42 952,00 829,50 829,00 815,00 734,50 708,00 702,00 701,00 670,00 582,00 541,00

Sklasyfikowani sà wy∏àcznie zawodnicy majàcy wa˝nà licencj´ PZT

JUNIORKI 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

KULIK Wiktoria, AZS Poznaƒ KUCZER Daria, AT Promasters Szczecin ÂWIÑTEK Iga, WKT Mera Warszawa FALKOWSKA Weronika, WTS DeSki Warszawa FORYÂ Weronika, KT Legia Warszawa BEDNARCZYK Paulina, WTT Wejherowo KUBICZ Katarzyna, AZS Łódê SZOSZYNA Anastazja, AT A. Kerber Puszczykowo SZYMCZUCH Oliwia, SK Kryspinów FR¢CH Magdalena, AT A. Kobierski Łódê SILWANOWICZ Karolina, AZS Poznaƒ JASTRZ¢BSKA Paulina, SKT Sopot HERTEL Anna, KT Legia Warszawa IWANIUK El˝bieta, AZS Poznaƒ FURMANIAK Nina, UKT AT Pol-Start Lublin

ITF-101 ITF-115 753,75 637,25 630,00 573,00 495,00 480,00 460,50 450,00 442,50 400,00 397,50 388,00 369,50

JUNIORZY 1 HURKACZ Hubert, Stow. Redeco SiR Wrocław 2 DEMBEK Michał, WKT Mera Warszawa 3 ˚UK Kacper, KT Legia Warszawa 4 MATUSZEWSKI Piotr, AZS Poznaƒ 5 KRÓLIK Patryk, WTS DeSki Warszawa 6 MICHOCKI Przemysław, AT A. Kerber Puszczykowo 7 RAUPUK Maksymilian, SKT Sopot 8 KOZIELSKI Łukasz, UKS Beskidy Ustroƒ 9 KWAÂNIEWSKI Mieszko, AZS Poznaƒ 10 SŁOWIK Konrad, TKT Tarnów 11 KOWALSKI Adrian, SKT Sopot 12 SZYMANKIEWICZ Maciej, AZS Poznaƒ 13 SMOLICKI Mateusz, KT Warszawianka 14 ÂMIETANA Mateusz, SK Kryspinów 15 WALKUSZ Cezary, SKT Sopot

ITF-34 ITF-81 ITF-103 ITF-123 799,50 695,25 591,00 528,25 508,50 506,50 497,25 496,00 485,00 480,00 466,25

SENIORKI 1 RADWA¡SKA Agnieszka, KS NadwiÊlan Kraków 2 KERBER Angelique, AT A. Kerber Puszczykowo 3 LINETTE Magda, WKS Grunwald Poznaƒ 4 RADWA¡SKA Urszula, KS NadwiÊlan Kraków 5 KANIA Paula, KS Górnik Bytom 6 PITER Katarzyna, WKS Grunwald Poznaƒ 7 KAWA Katarzyna, AZS Poznaƒ 8 FR¢CH Magdalena, AT A. Kobierski Łódê 9 SZOSZYNA Anastazja, AT A. Kerber Puszczykowo 10 JEGIOŁKA Justyna, UKS Smecz LeÊnica 11 IWANIUK El˝bieta, AZS Poznaƒ 12 BORGMAN Agata, KS Górnik Bytom 13 KOWALSKA Marta, KS Grzegórzecki Kraków 14 BRÓZDA Olga, AT A. Kerber Puszczykowo 15 BIE¡KOWSKA Agata, WTT Wejherowo

WTA-5 WTA-9 WTA-88 WTA-95 WTA-151 WTA-203 WTA-266 670,00 430,00 413,00 402,00 394,00 340,00 281,00 279,00

SENIORZY 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

JANOWICZ Jerzy Filip, MKT Łódê MAJCHRZAK Kamil, MKT Łódê PANFIL Grzegorz, KS Górnik Bytom KAPAÂ Andrzej, PKTZ Winner Piotrków Trybunalski CIAÂ Paweł, KT Warszawianka GAWRON Marcin, STT Fakro Nowy Sàcz DRZEWIECKI Karol, WKS Grunwald Poznaƒ RAJSKI Maciej, Sinnet Club Warszawa ANDRZEJCZUK Adrian, AZS Poznaƒ ŁOMACKI Piotr, WKT Mera Warszawa KAZANOWSKI Maciej, KS Mostostal Zabrze HURKACZ Hubert, Stow. Redeco SiR Wrocław WALKÓW Szymon, Stow. Redeco SiR Wrocław GAJEWSKI Kamil, SKT Sopot KALETA Kamil, KTA Wrocław

ATP-57 ATP-260 ATP-293 ATP-388 614,00 519,00 478,00 431,00 359,00 354,00 348,00 343,00 331,00 317,00 272,00

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub| 65

66-67_MP amatorow:Layout 1 15-11-10 12:15 Page 66

MP amatorów

Amator znaczy Kiedy Magda Linette zmierzała do pierwszego w karierze finału turnieju WTA, a m´ska reprezentacja naszego kraju szykowała si´ do historycznego meczu w Pucharze Davisa, toruƒskie korty t´tniły ˝yciem podczas 31. Narodowych Mistrzostw Polski Amatorów i Seniorów. Tekst Antoni Cichy | Foto SAM-Sport tym roku ponownie rywalizowano nie tylko o punkty do rankingu Polskiego Zwiàzku Tenisowego, ale tak˝e Mi´dzynarodowej Federacji Tenisowej (turniej ITF kat. II). – Poziom turnieju był bardzo wysoki. To mistrzostwa Polski, wi´c przyje˝d˝ajà najlepsi, cała krajowa czołówka – powiedział

66 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

Benjamin Budziak, jeden ze złotych medalistów. Wi´kszoÊç uczestników stawia si´ regularnie. WÊród nich sà ci, których po prostu nie sposób nie podziwiaç. Mieczysław Rataszewski z Wałcza rywalizuje w kategorii wiekowej powy˝ej 85 lat. W kraju nikt mu nie dorównuje. Przed ro-

kiem we Wrocławiu zdobył złoty medal, teraz obronił tytuł nie tracàc nawet seta. Takich tenisistów jak on na Êwiecie jest zaledwie 26. Paniom wigoru te˝ nie brakuje. W turnieju najbardziej doÊwiadczonych (+65) zagrały cztery – Zofia Rumiƒska, Elvira Olbrich, Wanda Narojek oraz Agnieszka Dyderska.

66-67_MP amatorow:Layout 1 15-11-10 12:15 Page 67

y kochajàcy Wygrała ta pierwsza, natomiast najdłu˝szym sta˝em mo˝e si´ poszczyciç pani Agnieszka, która 31 maja obchodziła 72. urodziny. Jak na imprez´ tej rangi przystało, były wyrównane, trzysetowe pojedynki, radoÊç i duma Kobiety walczyły o medale jeszcze w czterech kategoriach. – Musz´ przyznaç, ˝e akurat w naszej wszystkie dziewczyny grajà bardzo dobrze. Sà Êwietnie przygotowane i właÊciwie ka˝dy mój mecz był zaci´ty. Nawet w pierwszej i drugiej rundzie rozegrałam trzysetowe pojedynki. Finał był ju˝ co prawda dwusetowy, ale za to bardzo wyrównany i długi – komplementowała przeciwniczki Iwona Wojsyk, zwyci´˝czyni w kat. +50 tak˝e przed rokiem.

W niektórych kategoriach u m´˝czyzn układ sił równie˝ si´ nie zmienił. Czterech z nich ma w kolekcji złote medale i z Wrocławia, i Torunia. Oprócz Mieczysława Rataszewskiego takim sukcesem mogà si´ poszczyciç Jan Papierz (+55), Kazimierz Listek (+65) i Roman Mrozek (+70). Kategoria powy˝ej 65 lat była jednà z najsilniej i najliczniej obsadzonych w tych mistrzowskich, wi´c pomoc losu okazała si´ bardzo potrzebna. A ˝e szcz´Êcie sprzyja lepszym, jak głosi stare sportowe przysłowie, to w Toruniu usmiech´ło si´ do Kazimierza Listka. W pierwszych dwóch meczach obroƒca tytułu nie stracił seta. W półfinale jego przeciwnik skreczował, a w finale w ogóle nie wyszedł na kort. Droga Jana Papierza na podium

wyglàdała zgoła odmiennie – dwa ostatnie spotkanie były tymi najtrudniejszymi, bo póêniejszy złoty medalista szal´ zwyci´stwa przechylił na swojà korzyÊç dopiero w trzeciej partii. Najmłodszym triumfatorem wÊród m´˝czyzn okazał si´ 36-letni Wojciech Nowak. Tytuł w kategorii +35 wywalczył w pełni zasłu˝enie, bo pojedynki wygrywał gładko i pewnie. Tylko w jednym – tym pierwszej rundy – stracił wi´cej ni˝ trzy gemy. Równie bezlitosny dla przeciwników był Benjamin Budziak, zwyci´zca rozgrywek w przedziale wiekowym powy˝ej 40 do 45 lat, były mistrz Êwiata w kat. +35. Apogeum jego dominacji przypadło na najwłaÊciwszy moment, czyli finał, w którym oddał Pawłowi Hermanowi zaledwie jednego gema. Dwóch najwy˝ej rozstawionych tenisistów mi´dzy sobà rozstrzygało losy złota tak˝e w kategoriach +45 oraz +50. W decydujàcej rozgrywce lepiej spisali si´ odpowiednio Krzysztof Sieniawski i Marek Lubas. Pole do popisu mieli tak˝e specjaliÊci od gry podwójnej. Po tytuły si´gn´li Krzysztof Pietras i Tomasz Wójtowicz (+35), Jacek Mierzejewski i Jacek Torzewski (+45), Ireneusz Maciocha i Waldemar Âwierzbiƒski (+55), Jacek Pi´tka i Maciej Wicher (+65) oraz Aleksander Deƒca i Andrzej Karczewski (były mistrz Êwiata dziennikarzy). Ta ostatnia para triumfowała w kategorii powy˝ej 75 lat. Kobiety rywalizowały tylko w dwóch kategoriach, a złote medale Monika Biernat i Iwona Wojsyk (+35) oraz Gabriela Sławik i Teresa Stochel (+55). Panie z panami potrafili równie˝ połàczyç siły i razem walczyç o medale w mikÊcie. Było to nawet sprawà rodzinnà, jak w przypadku paƒstwa Madejów (si´gn´li po złote medale w turnieju +55). W pozostałych grach mieszanych zwyci´˝yli Monika Biernat i Wojciech Nowak (+35), Beata Mnichowska i Krzysztof Sieniawski (+45) oraz Agnieszka Dyderska i Henryk Kukliƒski (+65). Po zakoƒczeniu turnieju zakochani w tenisie ponownie rozproszyli si´ po kraju i po Êwiecie. Cz´Êç z nich spotka si´ na treningu, cz´Êç na innych zawodach krajowych, a niektórym na najbli˝sze 12 miesi´cy pozostanà wspomnienia. Jak˝e miłe, bo mimo za˝artej walki na korcie, która dzieli, łàczy ich jednak miłoÊç do tenisa. WłaÊnie z tego powodu przyjechali do Torunia. G

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

68_MP sedziow:Layout 1 15-11-10 12:15 Page 68

MP s´dziów

„Blaszki” te˝ grajà ostatni weekend wrzeÊnia na pi´knie poło˝onym obiekcie TTZ Iława miało miejsce nie lada wydarzenie. Na kort, tym razem z rakietami w dłoniach, wyszli polscy s´dziowie, aby udowodniç, ˝e na tenisie znajà si´ nie tylko w teorii. O tytuł mistrza kraju walczyli ju˝ po raz dziesiàty. Do Iławy zawitało ponad 40 arbitrów ze wszystkich zakàtków Polski. Jak przystało na jubileusz, to najwi´ksza liczba uczestników w historii mistrzostw. Rozgrywki trwały dwa dni, odbywały si´ w siedmiu kategoriach, rozegrano ponad 110 meczów. Wszystko poszło bardzo sprawnie, ale czy mogło byç inaczej, skoro na obiekcie przebywało kilkunastu s´dziów naczelnych? Celem imprezy była nie tylko rywalizacja sportowa, lecz równie˝ integracja Êrodowiska przy grillu. W pami´ci uczestników z pewnoÊcià pozostanie rownie˝ pi´kny final debla, który panowie rozegrali w sobot´ póênym wieczorem przy sztucznym oÊwietleniu. Było co oglàdaç!

68 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

Jako ˝e „blaszki” s´dziowskie, podobnie jak rankingi, nie grajà, zdecydowany prym wiodła młodzie˝ – s´dziowie, którzy dopiero zaczynajà karier´ na linii lub stołku. To oni zdobyli najwićej medali, bez kompleksów ganiajàc po korcie bardziej doÊwiadczonych s´dziowsko kolegów. Ci zresztà ch´tniej oblegali kategorie amatorskie, dzi´ki czemu równie˝ im udało si´ wywalczyç kilka medali. Wyjàtek stanowili Marcin Sołtysiƒski i Wiesław Kozica. Ten pierwszy w parze z młodszym kolegà Bartoszem Chmielem zdobył mistrzostwo w deblu, drugi natomiast jak równy z równymi rywalizował z dwa razy młodszymi, a Iław´ opuÊcił z bràzowym medalem. Amatorom trzeba jednak przyznaç, ˝e w zabawianiu kibiców nie mieli sobie równych i to ich pojedynki wzbudzały najwićej emocji. Na korcie dawali z siebie czasami wićej, ni˝ byli w stanie, co w wielu przypadkach koƒczyło si´ bólami pleców, kolan, mi´Êni i stawów. Trudno sie dziwiç – bieganie do Êladów po piłce to nie to samo, co bieganie za piłkà... G

Tekst Anna Kurek | Foto Uczestnicy turnieju

69_BABA Cup:Layout 1 15-11-11 12:08 Page 69

Kto mnie weêmie na Bab´?

„Witaj Basiu, jak ten czas leci… Startujemy razem z Anià, jak zawsze”; „Zgłaszam si´ po dwóch latach przerwy”; „Mamy równà stówk´, ale chcemy zagraç w najmłodszej grupie, bo to lepiej brzmi!” – takiej treÊci zgłoszenia do udziału w turnieju płyn´ły do Barbary Kowalskiej, głównej pomysłodawczyni i organizatorki turnieju Baba Cup, który ju˝ po raz drugi w 13-letniej historii odbywał si´ na kortach Arki Gdynia. Najpierw weryfikacja uczestniczek, przy okazji „ochy” i „achy” na widok kole˝anek z innych miast, uÊciski, wymiana komplementów, gwar, Êmiech… jednym słowem spotkanie przyjaciółek. Po weryfikacji, w sportowym szyku, wszystkie zespoły wmaszerowały na kort centralny. Jak zwykle z pieÊnià na ustach przybyły poznanianki. „Tenisistki pieÊƒ radosna” Anny Sabok-Rzepki rozbawiła wszystkich i jeszcze długo w uszach brzmiał refren „Kto mnie weêmie do Gdyni, marz´ by w Gdyni graç! W tenisowych zmaganiach, co si´ zwà Baba Cup. Kto mnie weêmie na Bab´...”. Sobotni poranek był doÊç pogodny, turniej szczegółowo rozpisany, wi´c zawodniczki rozpierzchły si´ po obiekcie, by rozpoczàç

Tekst Alicja Przybylska

gry lub rozgrzewaç si´ na Êciance. S´dziowie dbali o sprawny przebieg zawodów, a bufet raczył zawodniczki wspaniałymi wypiekami, które były dziełem goÊcinnych gdyƒskich tenisistek. Kto nie próbował, niech ˝ałuje! Tradycjà Baba Cup sà Babskie Wieczorki z m´skimi akcentami, czyli imprezy gastronomiczno-towarzysko-taneczne. To nie tylko okazja do uzupełnienia utraconych w turnieju kalorii, ale przede wszystkim do corocznych spotkaƒ, wymiany wra˝eƒ, rozmów o zdrowiu, radoÊciach i kłopotach. I taƒce. W tym roku wieczorny bankiet ufundowali Łucja i Piotr Wesołowscy. Wkład Lusi w organizacj´ całego turnieju jest nieoceniony. Basia Kowalska ze swobodà zawodowego konferansjera ogłosiła wszem i wobec nazwiska mistrzyƒ (Iwona Domaƒska i El˝bieta Perzyƒska, Izabela Gilewicz i Beata Mnichowska oraz Jolanta Leonczak i Bo˝ena Wilamowska). Nie zapomniała wspomnieç o sponsorach, dobrodziejach i tych wszystkich, którzy wspierali organizacj´ i przebieg turnieju – przede wszystkim Kalin´ i Ryszarda Krauze, Ew´ Filipowicz oraz firmy Ziaja i Babolat, zwiàzane z turniejem od samego poczàtku. G

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

70_KOLOBRZEG:Layout 1 15-11-10 12:17 Page 70

Tenis amatorski

Kołobrzeg po raz ósmy

70 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

od sam koniec wakacji odbył si´ w Kołobrzegu VIII Charytatywny Turniej Tenisa Ziemnego. Przez dwa dni na kołobrzeskich kortach rywalizowało 52 uczestników, w tym szeÊç paƒ. Poniewa˝ organizatorom przyÊwiecał szczytny cel – pomoc Fundacji Pomocy Wdowom po Poległych Policjantach - nie wyniki były najwa˝niejsze, a fakt, ˝e w czasie imprezy i charytatywnej aukcji udało si´ zebraç 30 450 zł na szczytny cel. WÊród uczestników wystàpili Urszula Dudziak. Tomasz Stockinger, Paweł Orleaƒski, Wojciech Dàbrowski, Piotr Cyrus, Eliza Wójcik - dyrektor biura Ministerstwa SprawiedliwoÊci, nadinspektor Władysław Padło - przewodniczàcy Rady Fundacji Pomocy Wdowom po Poległych Policjantach, insp. Rafał Łysakowski - Szef Biura Mi´dzynarodowej Współpracy Policji oraz przedstawiciele Komendy Głównej Policji , ministerstwa obrony, prokuratury, policjanci, adwokaci, przedsi´biorcy. Turniej został rozegrany w Trzech kategoriach. Finał grupy rywalizujàcej o Puchar Przewodniczàcego Rady Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach: Dariusz Biel, Ryszard Szczepaniak - Janusz ˚murkiewicz, Ratajczak Waldemar 6:2, 6:3. Finał miksta o Puchar Prezydenta Miasta Kołobrzegu: Urszula Dudziak, Marek Samarcew - Eliza Wójcik, Rafał Łysakowski 6:1, 7:5. Finał grupy rywalizujàcej o Puchar Komendanta Głównego Policji: Wojciech Dàbrowski, Jakub Puchalski Stanisław Koczerski, Mirosław Przybylak 6:2, 6:2. Trzecie miejsce w tej grupie zaj´ła para Tomasz Stockinger, Małgorzata Andzrejczuk. G

71_MALINOWSKI:Layout 1 15-11-10 12:17 Page 71

Tenis (przy)ziemny

ŁOKIEå PRAWDZIWEGO TENISISTY Po wielu latach oczekiwaƒ wreszcie dostàpiłem zaszczytu wejÊcia do elitarnego grona osób cierpiàcych na łokieç tenisisty. Wielu moich znajomych przy ka˝dej okazji rozprawiało o ró˝nych terapiach, blokadach, a ja czułem si´ wÊród nich jak czarna owca – kilkanaÊcie lat grania i nic.

hciałem nawet iÊç do lekarza, ˝eby zbadał, czy nie jestem mo˝e inaczej zbudowany. Przecie˝ to jedyna dolegliwoÊç, która nazw´ wzi´ła od tenisa. Jak szanujàcy si´ gracz, choçby tylko amatorski, mo˝e jej nie mieç!? I wreszcie przyszła. Grałem tego tygodnia doÊç intensywnie. Na treningach akurat zabraliÊmy si´ za wolej. Po kilkudziesićiu bekhendach poczułem ból. Wieczorem zatelefonowałem do znajomego. Opowiedziałem mu dokładnie, co i gdzie mnie boli. „Z boku, tu˝ obok łokcia”. Zgadza si´ – wreszcie zostałem prawdziwym tenisistà. Natychmiast poinformowałem o tym wszystkich kolegów. W internecie wyszukałem opis choroby. Okazuje si´, ˝e łokieç tenisisty owiany jest tajemnicà. Podobno miejsce to nie jest unerwione, a mimo to – za sprawà cech białka – jednak boli. Ponadto przyczyna nie le˝y wcale w przyczepie Êci´gna, a w mi´Êniach poni˝ej. Naczytałem si´ tak˝e o dziesiàtkach nieudanych terapii. Ich cechà charakterystycznà jest to, ˝e im leczenie dro˝sze, tym mniej skuteczne, Najgorszà metodà jest wstrzykiwanie Êrodków przeciwbólowych, które likwidujà skutki, a nie przyczyny, i w rezultacie pogł´biajà schorzenie. Stare tenisowe wygi powiedziały mi, ˝e lekarstwa na to nie ma i jak dobrze pójdzie, to za osiem miesićy samo minie. Ładna perspektywa... Po pierwszej euforii z powodu zapadnićia na tak szlachetnà dolegliwoÊç, stwierdziłem, ˝e to jednak boli i właÊciwie to ja ju˝ dzi´kuj´. Niestety, mimo długich przerw w grze ból powracał. Zmieniłem rakiet´ na l˝ejszà i sposób odbijania piłki – mniej pchania, wićej uderzeƒ luênà r´kà.

Felieton Leszka Malinowskiego

Pojawiły si´ zatem pozytywy. Mo˝e w koƒcu poprawi´ technik´? Dobre efekty zacz´ła dawaç specjalna opaska uciskowa. Trafiłem te˝ do fizjoterapeuty. Zaczàł nakłuwaç igłami i rozmasowywaç stwardniałe mi´Ênie, które na skutek obcià˝eƒ zacz´ły si´ skracaç i dà˝yç do wyrwania biednego przyczepu obok łokcia. Przyniosło to niezłe efekty, ale nie dokoƒczyłem terapii, bo zacz´ły si´ wakacje i przeniosłem si´ z rodzinà na wieÊ. Wówczas jednak dowiedziałem si´,

jak wa˝ne jest rozciàganie mi´Êni po meczu. Dotyczy to nie tylko ràk, ale te˝ nóg i w ogóle całego ciała. DoÊwiadczeni tenisiÊci poradzili, aby przy ka˝dej okazji kr´ciç nadgarstkiem, naciàgaç... Ból ustàpił na tyle, ˝e znów zaczàłem graç w turniejach. Zaaferowany dolegliwoÊciami, nie denerwowałem si´, nie złoÊciłem i przez przypadek wygrałem Turniej Artystów o Puchar Hotelu Jawor Spa koło Bielska-Białej. Był to właÊciwie turniej pocieszenia, ale dla rekonwalescenta pokonanie dziesi´ciu rywali to te˝ coÊ. Cierpienie uszlachetniło mnie na tyle, ˝e poprawiłem serwis i zaczàłem wygrywaç z kolegami, którzy wczeÊniej mnie lali. Zatem kolejne wtajemniczenie tenisowe mam za sobà. Jak mawiajà górale z okolic Koszalina – co ci´ nie zabije, to ci´ wzmocni. G

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub| 71

72_BABOLAT PURE AERO 2016:Layout 1 15-11-10 12:18 Page 72

Promocja

Gorąca premiera

na jesień 2016

Babolat

Pure Aero boj´tnie czy jesteÊ fanem aerodynamicznego kształtu rakiet Aero produkowanych przez Babolata, czy te˝ nie - ich popularnoÊç jest niekwestionowana. Produkowany od 2003 roku Aeropro Drive jest Êwiatowym bestsellerem na wszystkich kontynentach. Uniwersalna rama odpowiada zarówno amatorom, jak i zawodowym tenisistom jak Rafa Nadal, Jo-Wilfried Tsonga czy Karolina Woêniacka.

Udoskonalenie takiego produktu, który stał si´ wyznacznikiem w swojej klasie jest wi´c nie lada wyzwaniem. Babolat zdecydował si´ wprowadziç nowe technologie majàce jeszcze zwi´kszyç rotacj´ i przyspieszyç gr´. Ultranowoczesny design łàczàcy matowà czerƒ z fluoroscencyjnym ˝ółtym kolorem podkreÊla zestawienie siły z najnowoczeÊniejszà technologià. Zmieniony został kształt ramy na jeszcze bardziej aerodynamiczny. Pozwala to na szybszy zamach. Zwi´kszono odległoÊci pomi´dzy strunami naciàgu oraz zastosowano podłu˝ne gromety na górze i na dole główki rakiety, co ułatwia ruch strunom i pozwala na wi´kszà rotacj´. Babolat Pure Aero ma byç nowà generacjà rakiet dla współczesnych graczy, którzy sà bardziej agresywni, szukajà ostrych kàtów, uderzajà mocniej, a jednoczeÊnie dzi´ki rotacji regularnie utrzymujà piłk´ w korcie. 72 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

Babolat Pure Aero jest dost´pny w wielu wersjach odpowiadajàcych ró˝nym stylom i potrzebom graczy. W ofercie wersje 315, 300, 285, 270 g., interaktywna rakieta PLAY oraz 2 rakiety juniorskie. Nowa rakieta jest ju˝ w dost´pna w przedsprzeda˝y. Wi´kszoÊç graczy z Babolat Team zacznie jej u˝ywaç od poczàtku nowego sezonu, niektórzy za˝yczyli sobie takiej mo˝liwoÊci wczeÊniej. Najlepszy polski tenisista – Jerzy Janowicz u˝ywa jej ju˝ od meczu Pucharu Davisa Polska – Słowacja.

73_PHILIPS reklama:Layout 1 15-11-10 12:19 Page 73

74-76_ST TieBreak:Layout 1 15-11-11 21:11 Page 74

Kluby i oÊrodki

Mały wielki tenis

Szkoła Tenisa Tie Break ju˝ dawno postawiła na dzieci. Dzi´ki autorskiemu programowi metodycznemu, wyspecjalizowanej kadrze i odpowiedniej infrastrukturze klub stał si´ pionierem w szkoleniu najmłodszych w Polsce. Zbierane przez lata doÊwiadczenie sprawia, ˝e pozostaje liderem i wcià˝ wyznacza trendy w treningu tenisowym dzieci. Tekst Mateusz Grabarczyk Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport i archiwum klubu

74 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

iedy 24 lata temu Bernard Rejniak zakładał na warszawskim Ursynowie Tie Break – jeden z pierwszych prywatnych stołecznych klubów tenisowych – przyÊwiecał mu konkretny cel: stworzyç oÊrodek, który b´dzie wychowywał przyszłych mistrzów. Łatwo o to nie było, bo warunki panujàce wówczas w Polsce nie sprzyjały tego rodzaju inwestycjom. – Najwi´kszà trudnoÊcià okazało si´ oczywiÊcie zgromadzenie Êrodków na rozpocz´cie budowy. Na szcz´Êcie miałem wokół siebie Êwietnà ekip´ sportowà, co

74-76_ST TieBreak:Layout 1 15-11-11 21:12 Page 75

Steffi Graf i Andre Agassi – pierwsza para Êwiatowego tenisa

dawało mi mocne argumenty w rozmowach z ludêmi, którzy w tamtych czasach mieli silnà pozycj´ na rynku. WykazywaliÊmy pasj´ i potrafiliÊmy ich przekonaç, ˝e taka inwestycja ma sens. I oni nam ufali – wspomina poczàtki klubu jego zało˝yciel i obecny współwłaÊciciel, Bernard Rejniak. Debiut Radwaƒskiej

Jak si´ powiedziało A, to trzeba było powiedzieç B. Kiedy w klubie powstała grupa zawodników i zawodniczek, zacz´to organizowaç imprezy sportowe. W 1996 roku na Stokłosach odbył si´ pierwszy mi´dzynarodowy turniej z cyklu ITF Women’s Circuit z pulà nagród 10 tysićy dolarów. Ogromnà rol´ w jego promocji odegrały media, które obszernie relacjonowały wydarzenia z Ursynowa. – Od tego momentu przestaliÊmy byç postrzegani jako mały klub, który organizuje niewielkie zawody. Solidne szkolenie sportowe i powa˝ny turniej z du˝à pulà nagród jeszcze bardziej podniosły naszà wiarygodnoÊç i stały si´ fundamentem do dalszego rozwoju. Póêniej ju˝ poszło – opowiada Rejniak. To „póêniej” to fala kilkudziesićiu mi´dzynarodowych kobiecych turniejów z pulà nagród 10 i 25 tysićy dolarów oraz szereg mniejszych zawodów dla dzieci i dorosłych. Co roku z inicjatywy Rejniaka odbywały si´ zawodowe Ursynów Cup i BG˚ Cup w Warszawie oraz Olecko Cup oczywiÊcie w Olecku. Anastazja Myskina, Miroslava Vavriniec (dziÊ pani Federerowa), siostry Bondarenko – to tylko niektóre tenisistki bioràce udział w tych zawodach, a których nazwisk nikomu nie trzeba przedstawiaç. Nie brakowało te˝ najlepszych Polek z Agnieszkà Radwaƒskà na czele. To właÊnie na kortach Tie Breaka nasza najlepsza tenisistka wygrała pierwszy zawodowy turniej, triumfujàc w 2005 roku w Ursynów Cup, a wczeÊniej wywalczyła tam medale mistrzostw Polski w kategorii do lat 14. Z kolei Marta Domachowska pierwszy tytuł zdobyła w Olecku w 2002 roku. Pierwszy w karierze turniej zawodowy Agnieszka Radwaƒska wygrała na kortach ST Tie Break

Po wielu udanych latach klub zmienił kierunek i postawił na kompleksowe i uporzàdkowane szkolenie dzieci do 10. roku ˝ycia, stajàc si´ prekursorem tej dziedziny w Polsce. Praca, jakà Tie Break wykonał w tym kierunku, jest nieoceniona. Najpierw pojawił si´ mini tenis, którego pierwsze zaj´cia – z wykorzystaniem sprz´tu dostosowanego do wieku i mo˝liwoÊci uczniów – wprowadzono ju˝ w 1999 roku, a zaledwie trzy lata póêniej klubowi trenerzy zademonstrowali pokaz tenisa dzieci´cego na konferencji mi´dzynarodowej. W kolejnych latach wielokrotnie brali udział w zjazdach i kursach instruktorskich, podczas których prezentowali specyfik´ treningu z najmłodszymi. Przez cały czas klub – na bazie gromadzonych doÊwiadczeƒ – budował równie˝ własnà metodyk´ zaj´ç. Jedyny taki program

Zgromadzone przez lata doÊwiadczenie pozwoliło na wdro˝enie w Polsce programu Mi´dzynarodowej Federacji Tenisowej „Tenis 10”, ujednolicajàcego system szkolenia i rywalizacji dzieci do lat 10. Za cz´Êç merytorycznà odpowiedzialni byli m.in. trenerzy Tie Breaka: Krzysztof Walter, Jacek Multan i pracujàca obecnie w Kielcach dr. Magda Lelonek, a w 2009 roku na polskie podwórko program wprowadziła i potem koordynowała współwłaÊcicielka klubu i ówczesna członkini zarzàdu Polskiego Zwiàzku Tenisowego, Magdalena Rejniak-Romer. – Polska, choç doÊç póêno w formie systemowego rozwiàzania, to jednak wdro˝yła „Tenis 10” na bardzo du˝à skal´. Z naszej inicjatywy wyszedł tak˝e nieco rozszerzony podział etapów nauczania. W wi´kszoÊci krajów program składa si´ z trzech poziomów: czerwonego dla dzieci do lat oÊmiu, pomaraƒczowego dla dziewićiolatków i zielonego dla dziesićiolatków. My dorzuciliÊmy poziom niebieski, który objàł maluchy ju˝ od czwartego roku ˝ycia i stworzyliÊmy dla nich oddzielnà metodyk´ – opowiada Krzysztof Walter, który wraz z Jackiem Multanem jest równie˝ współautorem podrćznika do programu. Na tym jednak nie poprzestano. Na bazie doÊwiadczeƒ zdobytych w klubie podj´to działania, aby rozpowszechniaç program wsz´dzie, gdzie to mo˝liwe. Z biegiem czasu powstały kolejne produkty bazujàce na głównym – „Tenis w szkole” i „Tenis na Orlikach”, które miały jeszcze bardziej przybli˝yç dyscyplin´ najmłodszym. Walter wraz grupà trenerów z innych klubów

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

]

74-76_ST TieBreak:Layout 1 15-11-11 21:12 Page 76

Kluby i oÊrodki Klub dysponuje dwoma oÊrodkami – na bliskim Ursynowie i na Kabatach, a do niedawna miał równie˝ baz´ na terenie Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Przy ulicy Koncertowej 8a powstała hala do mini tenisa, dostosowana do potrzeb najmłodszych. Za treningi – prowadzone w oparciu o własny program „Pierwszy krok” (oczywiÊcie autorstwa „Mazziego”), dołàczony do podr´czników ministerialnych programów „Multisport” i „Mały mistrz” – odpowiedzialna jest wyspecjalizowana kadra, która przez lata zdobywała doÊwiadczenie w tej materii. Trenerzy nieustannie podnoszà swoje kwalifikacje, uczestniczàc w cyklicznych konferencjach, kursach, a tak˝e prowadzàc wzajemne, regularne szkolenia wewn´trzne. Z tego, co zbudowała kadra Tie Breaka, zacz´li czerpaç inni. „Tenis 10” z sukcesem pojawia si´ w kolejnych polskich klubach. Do programu nale˝y dziÊ ju˝ około 300 oÊrodków. Od kilku lat organizowany jest konkurs na Klub Roku, w którym Tie Break regularnie zajmuje miejsca na podium. Zalety wprowadzonego szeÊç lat temu projektu widaç tak˝e w liczbie przeszkolonych dzieci. Spora cz´Êç z nich kontynuuje przygod´ z tenisem i trenuje wyczynowo. – Tenis dzieci´cy od zawsze był, jest i na pewno jeszcze długo b´dzie oczkiem w głowie właÊcicieli klubu. To najwa˝niejsza cz´Êç działalnoÊci Tie Breaka, która daje nam du˝à sław´ w Polsce – zapewnia Krzysztof Walter. Ciàg dalszy nastàpi Pod okiem Krzysztofa Waltera startował program mini tenisa. Kilka lat póêniej wielu jego uczestników brało udział w pokazach Tenis 10 podczas Pucharu Davisa

]

ruszyli w Polsk´. Do dziÊ poprowadzili ponad 30 kursów, na których przeszkolili blisko 2000 nauczycieli wychowania fizycznego i animatorów pracujàcych na Orlikach. To wyniki imponujàce, a trzeba pami´taç, ˝e b´dà jeszcze lepsze, bo szkolenia ciàgle si´ odbywajà. Tie Break stał si´ tak˝e prekursorem budowania współpracy instytucjonalnej z samorzàdami. Ju˝ w 2002 roku otworzono pierwsze klasy tenisowe w znajdujàcej si´ nieopodal obiektu na Ursynowie Szkole Podstawowej nr 319, a trzy lata temu podobna akcja ruszyła w pobliskim Gimnazjum nr 92. Nie chodzi tylko o to, aby szkoliç graczy wyczynowych, ale tak˝e aby uatrakcyjniç lekcje wychowania fizycznego dla wszystkich uczniów. Klub poszedł dalej i podjàł równie˝ współprac´

76 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

z przedszkolami, zapewniajàc maluchom nie tyle zaj´cia tenisowe, ile ruchowe, których na tym etapie edukacji bardzo cz´sto brakuje. Na tym nie koniec…

– To klub b´dàcy w forpoczcie szkolenia „Tenis 10”. Warto go poleciç ka˝demu rodzicowi, który chciałby swoje dziecko zapisaç na tenis. Treningi sà prowadzone w sposób zorganizowany i metodyczny, a pracujàcy tam Krzysztof Walter jest jednym z najlepszych specjalistów od tenisa dzieci´cego w Polsce – zachwala członek zarzàdu PZT, były wieloletni szef szkolenia zwiàzku Wojciech Andrzejewski. I trudno si´ temu dziwiç, bo Tie Break to dzisiaj nie tyle szkoła tenisa, ile metodyczne centrum szkolenia dzieci do lat 10.

Przez ostatnie 10 lat tematyka mini tenisa i co za tym idzie osoby jà tworzàce pojawiały si´ regularnie na łamach „Tenisklubu”. Kultowa dziÊ seria artykułów pod wspólnym tytułem „Od bobasa do Samprasa” tak˝e była autorstwa Krzysztofa „Mazziego” Waltera i jego współpracowników, przynoszàc w Êrodowisku trenerskim renom´ autorom i samemu klubowi. KilkanaÊcie lat nieustannego post´pu to najlepszy dowód na to, ˝e Tie Break nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. WłaÊciciele klubu ciàgle chcà go rozwijaç inwestujàc w infrastruktur´, a głównym produktem, na który stawiajà, jest niezmiennie szkolenie dzieci. ZaÊ kadra trenerska systematycznie podnosi swoje kompetencje i wiedz´. Mo˝emy byç pewni, ˝e jeszcze niejeden pomysł narodzi si´ w głowach właÊcicieli i trenerów klubu, dla których praca z najmłodszymi to pasja, a nie obowiàzek. G

77_SPEED:Layout 1 15-11-10 12:24 Page 77

Speedbadminton

Wór

medali

Speedbadmintonowà Êmietank´ z całego Êwiata, czyli uczestników ISBO Speedminton World Championships, w tym roku goÊcił Berlin. Reprezentanci Polski zdobyli trzy złote, trzy srebrne i siedem bràzowych krà˝ków, dzi´ki czemu uplasowała si´ na drugim miejscu w klasyfikacji medalowej. Tekst Agnieszka Kocaƒda, Berlin | Foto ISBO

peed badminton, zwany równie˝ speedmintonem, jest stosunkowo młodà dyscyplinà sportu, która łàczy elementy tenisa, badmintona i squasha. Od czasu do czasu mamy przyjemnoÊç wspominaç o sukcesach Polaków, w wi´kszoÊci od lat zwiàzanych ze Êrodowiskiem tenisowym. W mistrzostwach Êwiata w Berlinie wystartowało ponad 500 zawodników z 25 krajów, którzy rywalizowali w 16 konkurencjach. Złotym medalistà w kategorii open został Per Hjalmarson. Szwed potwierdził swojà pozycj´, odzyskujàc tytuł mistrzowski z 2011 roku. Zaledwie jedna lotka dzieliła od finału Tomasza Kaczmarka. Po bardzo emocjonujàcym pojedynku Polak przegrał z Michaiłem Mandrykà z Ukrainy i zajàł trzecie miejsce. Mistrzynià Êwiata kobiet została Jasmina Keber, która obroniła tytuł sprzed dwóch

lat. Wtedy Słowenka pokonała Mart´ Sołtys w finale, tym razem zrobiła to o rund´ wczeÊniej. W Berlinie do bràzowego medalu w singlu Polka doło˝yła złoty w parze z Janinà Karasek. Nasze deblistki wygrały kolejno z reprezentantkami Łotwy, Holandii, Mauritiusa i – ju˝ stawiajàc kropk´ nad „i” – z Niemkami Andreà i Verenà Horn 12:16, 16:7, 16:12. Kolejne mistrzostwa Êwiata – za dwa lata,

wczeÊniej mistrzostwa Europy we Francji, a najbli˝szy du˝y turniej w kraju to finał cyklu Speedminton STARS Poland 2015 w Kórniku (28 listopada). Sympatycy tej dyscypliny mogà spróbowaç sił podczas cotygodniowych treningów na przykład na kortach Warszawianki, a tak˝e na... Stadionie Narodowym, z którym Speedminton-Poland szykuje w sezonie zimowym ciekawà współprac´. G

Polscy medaliÊci z Berlina ZŁOTO: Janina Karasek i Marta Sołtys (debel), Piotr Borowiec (kat. +50) i Mateusz Drumlak (kat. –12) SREBRO: Katarzyna Sitarz (kat. +35), Maciej Filipowicz (kat. –14) i Julia Michniewicz (kat. –12) BRÑZ: Marta Sołtys (kat. open), Tomasz Kaczmarek (kat. open), Michał Izbicki i Bogdan Mie˝yƒski (debel), Dorota Lewandowska (kat. +35), Bogdan Mie˝yƒski (kat. +50), Oliwia Bartyzel (kat. –14) i Iza Idzi (kat. –12)

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

78-80_ZYWIENIE:Layout 1 15-11-10 12:25 Page 78

Lepiej graç

Zwyci´stwo na talerzu

Czy zastanawiałeÊ si´ kiedyÊ, jaki wpływ ma to, co miałeÊ na talerzu przed meczem, na wynik pojedynku? To naprawd´ ma ogromne znaczenie, o czym najlepiej Êwiadczy przykład Novaka D˝okovicia, który turnieje Wielkiego Szlema zaczàł wygrywaç dopiero po zmianie diety. Przeczytaj zatem uwa˝nie to, co poni˝ej, i staƒ si´ lepszym tenisistà! Tekst Tomasz Mrozowski* Foto AFP / East News

dzisiejszych czasach tenisiÊci trenujà po kilka godzin dziennie. Dlatego tak istotne jest to, co znajdà na talerzu, aby jak najbardziej wydajnie wykorzystaç czas sp´dzony na korcie. W trakcie turnieju zdarza si´, ˝e zawodnik musi rozegraç od dwóch do nawet czterech meczów w ciàgu jednego dnia, co sprawia, i˝ podejÊcie do ˝ywienia w okresie startów ma ogromne znaczenie. Podstawowà kwestià w tym przypadku jest szybka odbudowa odpowiedniego poziomu glikogenu w organizmie. Tak, aby tenisista był gotowy do walki w kolejnym meczu. Bez odpowiednich podstaw ˝ywienia zawodnik jest skazany na pora˝k´ lub brak widocznych post´pów sportowych, których bezpoÊrednià przyczynà sà niewystarczajàce zasoby energii podczas treningu lub meczu, a sam trening lub mecz staje si´ w ten sposób nieefektywny.

Trening

Nieprzypadkowo bogaty w w´glowodany makaron jest stałà pozycjà w menu ka˝dego tenisisty

78 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

W przypadku tenisistów, ze wzgl´du na ci´˝kie i liczne treningi w ciàgu dnia, trudno zaplanowaç trzy główne posiłki, które by nie obcià˝ały nadmiernie ˝ołàdka sportowca. Nale˝y wi´c rozło˝yç posiłki tak, aby najobfitszy z nich zaplanowaç na koniec, stopniowo zwi´kszajàc ich obfitoÊç.

C p z a lu

1 Z

78-80_ZYWIENIE:Layout 1 15-11-10 12:25 Page 79

Słu˝y to właÊciwej regeneracji i uzupełnieniu glikogenu w organizmie. Sportowiec powinien bazowaç na produktach pochodzenia roÊlinnego, a diet´ uzupełniaç produktami pochodzenia zwierz´cego, takimi jak chude i młode mi´so wołowe, ciel´ce czy drobiowe. èródłem energii sportowca powinny byç w´glowodany zło˝one, na przykład makarony razowe, chleb pełnoziarnisty, kasze i ry˝. W´glowodany proste sportowiec mo˝e spo˝ywaç jedynie w trakcie wysiłku oraz w ciàgu 30 minut od zakoƒczenia treningu. Nie nale˝y przy tym jednak eliminowaç tłuszczu, ze wzgl´du na bardzo istotne witaminy – A, D, E i K – rozpuszczalne właÊnie w tłuszczach. Zapotrzebowanie na białko trzeba uzupełniaç produktami takimi jak mleko, białe i ˝ółte sery oraz jaja, które sà mało obj´toÊciowe, a dostarczajà wiele pełnowartoÊciowego białka. Znacznà cz´Êç zapotrzebowania na witaminy sportowiec powinien uzyskaç poprzez spo˝ywanie surowych owoców i warzyw. Nie wolno przy tym rezygnowaç z błonnika, nie-

Mleko i nabiał to odpowiedê na zapotrzebowanie organizmu na białko

zb´dnego do prawidłowego trawienia i zapobiegajàcego zaparciom przez regulowanie prawidłowej perystaltyki jelit. Przed turniejem powinniÊmy unikaç spo˝ywania takich warzyw jak kapusta biała, kapusta czerwona, kapusta włoska, kapusta pekiƒska, brukselka, kalafior, brokuły i papryka, które sà ci´˝kostrawne i sprzyjajàce wzd´ciom, co mo˝e przeło˝yç si´ na dyskomfort w trakcie meczu. Natomiast w trakcie dni treningowych powinno si´ unikaç R

potraw sma˝onych, a zaleca si´ spo˝ywanie potraw duszonych, pieczonych i gotowanych, gdy˝ potrawy sma˝one dłu˝ej zal´gajà w ˝ołàdku, co powoduje uczucie ci´˝koÊci. Ostatecznie mo˝emy je spo˝ywaç po treningu jako ostatni posiłek dnia. Okres przedstartowy

Ka˝dy zawodnik prze˝ywa okres startowy na swój sposób i mogà wystàpiç ró˝ne reakcje na stres. Dlatego istotne jest to, co

]

ZOBACZ Z NAMI WIELKI TENIS NA ŻYWO!

Codzienne wizyt wizyty ty na meczach A Australian ustralia an Open, Open poranny trenera, por anny trening tenisa pod okiem trene era, Sydney, Melbourne Nowej zwiedzanie Sydn ney, Melbour ne i No wej Zelandii, aww olnym czasie czas sie plaż ówka, surfing, tr rekking, wolnym plażówka, trekking, helikopterem lodowcami. lub loty helik opte erem nad lodo wcami. 13 – 30 stycznia a 2016 ZAPRASZAMY!

JAK SIĘ Z NAMI SKONTAKTOWAĆ? tel: +48 535 735 7 257 mail: info@relaksmisja.com info@relaksmisja.com adres: ul. Lubicz Lub bicz 24/10, Kraków Kraków www.relaksmisja.com www .relaksm isja.com PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub| 79

78-80_ZYWIENIE:Layout 1 15-11-10 12:25 Page 80

Lepiej graç ]

zostanie podane zawodnikowi do jedzenia lub picia przed meczem. Trema powoduje, ˝e zawodnicy popadajà w depresj´, stajà si´ milczàcy, a procesy przemiany materii przebiegajà w ich organizmach wolniej ni˝ zwykle. Zwalnia si´ równie˝ perystaltyka jelit, utrudnione jest trawienie i przyswajanie po˝ywienia, przez co cz´sto dochodzi do zaparç. W tej sytuacji mo˝na pomóc zawodnikowi podajàc wi´cej napojów, potraw półpłynnych, a tak˝e surowe owoce i kasze o du˝ej zawartoÊci błonnika, wzmagajàce prac´ jelit. Natomiast inni zawodnicy mogà byç przed startem pobudzeni, a niektórzy cierpià na biegunk´. W tych przypadkach nale˝y podawaç im po˝ywienie o małych iloÊciach błonnika, niedra˝niàcego błony Êluzowej jelit. Mogà to byç potrawy takie jak ciepłe, gotowane mleko, potrawy z ry˝em, czerstwe pieczywo, pieczone jabłka. Nale˝y unikaç jednak potraw zawierajàcych kapust´, groch, pieczywo razowe czy surowe owoce. Obserwujàc zawodnika i klasyfikujàc go do jednej z powy˝szych grup, z pewnoÊcià mo˝emy mu pomoc „wejÊç” w mecz bez ˝adnych dolegliwoÊci przewodu pokarmowego, co z powodu stresu zdarza si´ doÊç cz´sto.

od˝ywczych, gdy˝ jest to naturalny proces i po ka˝dym meczu zawodnik odnotuje spadek masy ciała. Całkowite uzupełnienie wody, składników mineralnych i innych składników od˝ywczych powinno nastàpiç dopiero po zakoƒczeniu gry, w prawidłowym procesie odnowy. W trakcie meczu trzeba podawaç płynne produkty, które majà za zadanie regulowaç gospodark´ cukrowà w organizmie i uzupełniaç w znacznej cz´Êci utrat´ wody. Je˝eli zawody trwajà dłu˝ej ni˝ jeden dzieƒ, nale˝y wówczas pod koniec dnia podaç zawodnikowi witaminy i sole mineralne, zwłaszcza potasu i sodu, stracone podczas procesu pocenia si´. Surowe owoce i warzywa sà êródłem witamin

Turniej

Istotnym problemem w czasie zawodów jest podtrzymanie odpowiedniego poziomu cukru we krwi. Jego spadek z pewnoÊcià odbije si´ na zdolnoÊciach fizycznych sportowca. W długotrwałych meczach tenisowych niedobór cukru we krwi mo˝e byç równie˝ nast´pstwem wyczerpania si´ glikogenu w mi´Êniach i wàtrobie. Zaburzenia w gospodarce cukrowej mogà nastàpiç te˝ na samym poczàtku meczu, gdy jest on gwałtowny i wyczerpujàcy. Efekt ten wyst´puje, poniewa˝ organizm człowieka broni zapasów w´glowodanów w organizmie, które sà niewielkie. Dlatego dobrym rozwiàzaniem jest podanie do pół godziny przed rozpocz´ciem meczu niewielkiej iloÊci glukozy do picia lub preparatów w´glowodanowych z glukozà, takich jak napoje izotoniczne. Równie˝ w trakcie meczu nale˝y pami´taç o regularnym dostarczaniu energii do organizmu, lecz powinien to byç pokarm w postaci płynnej lub półpłynnej, gdy˝ zjedzenie na przykład kanapki podczas przerwy mi´dzygemowej b´dzie nierealne. W czasie gry nie nale˝y si´ staraç uzupełniaç wszystkich strat wody i składników

80 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

JeÊli mi´so, to chude, na przykład drobiowe

Podczas wysiłku nale˝y uzupełniaç ubytek wody i mikroelementów

Odnowa

Najwa˝niejszà rolà ˝ywienia po meczu lub bardzo m´czàcym treningu jest szybka regeneracja uszkodzonych tkanek i odbudowa glikogenu, który jest odpowiedzialny za energi´ w trakcie wysiłku. Witaminy oraz zwiàzki mineralne mogà byç uzupełnione poprzez napoje owocowe i warzywne. Je˝eli w trakcie zawodów spełnienie zapotrzebowania na powy˝sze składniki po wysiłku jest trudne, mo˝na zastosowaç suplementy białkowo-w´glowodanowe, lecz po wczeÊniejszym ich przetestowaniu, aby w trakcie turniejów nie wystàpiły problemy trawienne. Chcàc uzupełniç glikogen w organizmie, nale˝y podawaç potrawy, które sà bogate w du˝à iloÊç w´glowodanów, gdy˝ wàtroba przyjmie ten nadmiar i w postaci glikogenu odło˝y w swych komórkach. Zwi´kszona iloÊç w´glowodanów w diecie sportowca powinna zostaç zachowana przez kilka dni po zakoƒczeniu zawodów, a˝ do pełnego odbudowania zapasów glikogenu. W pierwszej kolejnoÊci nale˝y podawaç w´glowodany, a w drugiej fazie zaleca si´ podanie zwi´kszonej iloÊci białka. Po zakoƒczonym wysiłku nale˝y mocno ograniczyç spo˝ywanie tłuszczu, gdy˝ zale˝y nam na jak najszybszej odbudowie organizmu, a tłuszcze spowalniajà wszystkie powy˝sze procesy. Podawanie witamin C, B1 i B12 w okresie odnowy mo˝e znacznie przyÊpieszyç regeneracj´ organizmu. G * Tomasz Mrozowski jest trenerem tenisa, trenerem przygotowania motorycznego i dietetykiem. Wi´cej informacji na: www.tomimrozowski.wordpress.com oraz Facebok Tomasz Mrozowski – Trening Dieta Suplementacja

81_RANKINGI amator:Layout 1 15-11-10 12:26 Page 81

Rankingi atp

Lista klasyfikacyjna 10/2015 KOBIETY OPEN PRO

M¢˚CZYèNI OPEN PRO

1. Monika Rajska

1965

180

2. Barbara Jewula

1957

KOBIETY OPEN 1. Agnieszka Luciƒska-Kozłowska 1971 2. Karolina Âlusarz

1990

1. Leszek Wrzesieƒ 2. Edward Oleksy 3. Norbert Nogawka 4. Tomasz Moczek 5. Krzysztof Oleksy

M¢˚CZYèNI +60 1984 1971 1999 1993 1996

301 256 230 220 220

1060 721

M¢˚CZYèNI OPEN 1. 2. 3. 4. 5.

3. Klaudia Hordejewska

1991

580

4. Małgorzata Urbaƒczyk

1967

521

5. Iwona Kowalska-Arteniuk

1966

480

Tomasz Moczek Maciej Duda Łukasz Puk Konrad Maciejewski Bartosz Kocjan

1993 1983 1982 1993 1986

1705 1680 1500 1440 1225

KOBIETY +35 1. Hanna Listek

1976

ITF–88

2. Monika Biernat

1974

480

3. Małgorzata Korzeniowska

1979

320

4. Katarzyna Pabisz

1979

250

5. Małgorzata Sroczyƒska

1967

220

1. 2. 3. 4. 5.

Wojciech Nowak Maciej Baƒdo Adrian Ludwikiewicz Michał Radecki Wojciech Najuch

1979 1977 1977 1979 1980

ITF–48 ITF–57 ITF–79 1380 1025

M¢˚CZYèNI +40

KOBIETY +40 1. Monika Biernat

M¢˚CZYèNI +35

1974

ITF–5

2. Agnieszka Luciƒska-Kozłowska 1971

1060

2. Agata Wojciuk

1974

360

4. Aneta Hałaczkiewicz

1972

255

5. Anna Stanisławska

1963

180

1. Beniamin Budziak 2. Paweł Herman 3. Andrzej Gàsienica-Roj 4. Piotr Jaros 5. Mariusz Mijalski

1974 1974 1972 1974 1969

ITF–5 ITF–21 1365 1300 1190

M¢˚CZYèNI +45 KOBIETY +45 1. Małgorzata Sroczyƒska

1967

ITF–33

2. Iwona Kowalska-Arteniuk

1966

ITF–43

3. Beata Mnichowska

1966

ITF–47

4. Monika Rajska

1965

601

5. Małgorzata Urbaƒczyk

1967

521

KOBIETY +50 1. Iwona Wojsyk

1963

ITF–25

2. Monika Rajska

1965

ITF–29

1. Krzysztof Sieniawski 2. Robert Peszke 3. Mariusz Mijalski 4. Tomasz Wawrzyniak 5. Andrzej Moczek

1. 2. 3. 4. 5.

Marek Lubas Paweł Holwek Tomasz Wawrzyniak Stanisław Batorski Janusz Słomiƒski

1963

ITF–35

4. Anna Stanisławska

1963

ITF–45

M¢˚CZYèNI +55

5. Małgorzata Andrzejczuk

1961

ITF–67

1. 2. 3. 4. 5.

1. Ewa Karwowska

1958

ITF–66

2. Barbara Jewula

1957

742

3. Małgorzata Zieliƒska

1959

603

4. Iwona Madej

1956

602

5. Małgorzata Lesiƒska-Sideropulu 1960

380

KOBIETY +60 1. Teresa Stochel

1953

ITF–13

2. Gabriela Sławik

1951

ITF–44

3. Gra˝yna Sobczyk

1955

ITF–64

4. Agnieszka Dyderska

1943

300

5. Wanda Narojek

1947

300

KOBIETY +65 1. Zofia Rumiƒska

1950

ITF–25

2. Wanda Narojek

1947

ITF–79

3. Agnieszka Dyderska

1943

460

4. Elwira Olbrich

1950

265

5. Halina Marmurowska-Michałowska 1947

KOBIETY +70 1. Agnieszka Dyderska

1943

ITF–48

2. Barbara Szymaƒska

1942

ITF–39 ITF–46 1535 1420 1240

M¢˚CZYèNI +50

3. Marzena Rowicka

KOBIETY +55

1970 1968 1969 1961 1966

Jan Papierz Ireneusz Maciocha Ignacy Urbaƒski Janusz Cach Janusz Słomiƒski

1962 1961 1961 1960 1957

ITF–13 ITF–40 ITF–90 1200 1180

1. Aleksander Tor

1954

ITF–32

2. Paweł Wojtyczka

1952

ITF–99

3. Marian Mocoƒ

1952

1320

4. Zygmunt Kaniewski

1951

1260

5. Jan Maciejewicz

1955

1200

M¢˚CZYèNI +65 1. Kazimierz Listek

1947

ITF–23

2. Andrzej Nuszkiewicz

1950

ITF–74

3. Andrzej Gumiƒski

1949

ITF–85

4. Andrzej Kołodziejczyk

1946

1140

5. Zygmunt Szafraƒski

1946

1080

M¢˚CZYèNI +70 1. Roman Mrozek

1944

ITF–11

2. Henryk Kukliƒski

1944

ITF–24

3. Jan Gaw´da

1944

ITF–74

4. Andrzej Karczewski

1940

1320

5. Andrzej Konitzer

1945

1270

M¢˚CZYèNI +75 1. Aleksander Deƒca

1936

ITF–34

2. Andrzej Karczewski

1940

ITF–52

3. J´drzej Nowak

1938

ITF–70

4. Zdzisław KoÊcielski

1939

1025

5. Jan Podobas

1935

630

1. Józef Bogdanowicz

1932

ITF–18

2. George Jarmoc

1932

ITF–78

3. Jan Podobas

1935

1000

4. Edmund Sokulski

1934

213

5. Roman Bera

1935

196

M¢˚CZYèNI +80

M¢˚CZYèNI +85 1958 1960 1957 1958 1957

ITF–41 ITF–44 ITF–79 1285 1275

1. Mieczysław Rataszewski

1929

ITF–6

2. Stanisław Krupa

1922

ITF–35

3. Eugeniusz Czerepaniak

1921

ITF–46

4. Zdzisław Tomala

1929

ITF–48

5. Mieczysław WiÊniowski

1924

ITF–64

Waldemar Âwierzbiƒski Urodził si´ w styczniu 1957 r. W tenisa gra od 30. roku ˝ycia. Poczàtkowo była to dla niego tylko zabawa – „bardziej na Êcianie i bardziej towarzysko”. Od jakiegoÊ czasu uczestniczy w turniejach „mniej lub bardziej towarzyskich, mniej lub bardziej wymagajàcych”. Zaczynał od udziału w rozgrywkach typowo bran˝owych – mistrzostw Wojska Polskiego. Teraz uczestniczy ju˝ w turniejach ogólnopolskich, czasem nawet zagranicznych. Stara si´ nieustannie rozwijaç i poprawiaç. „Oby tylko zdrowie dopisywało”, jak mówi, a przyjemnoÊç z gry przyjdzie sama.

Foto Piotr Hawałej PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub| 81

82-83_LIFE:Layout 1 15-11-10 12:27 Page 82

Obok kortów

PRZYMIARKA DO EMERYTURY

Po niespodziewanym zwyci´stwie w US Open FLAVIA PENNETTA nie tylko zapowiedziała przejÊcie na tenisowà emerytur´ ju˝ po zakoƒczeniu tego sezonu, ale wzi´ła sobie jeszcze kilka dni bezpłatnego urlopu i wybrała si´ do Mediolanu na pokaz wiosenno-letniej (2016) kolekcji Giorgio Armaniego. ˚eby si´ nie nudziç, zabrała ze sobà FABIO FOGNINIEGO. W Êrodowisku wszyscy zresztà wiedzà, ˝e zabiera go wsz´dzie.

TATA RODDICK

WYSOKIE LOTY BORISA BECKERA Czy to telewizja brytyjska, czy niemiecka, publiczna, czy prywatna – pewne jest tylko jedno: niezale˝nie od tematu show nie mo˝e si´ obejÊç bez Borisa Beckera. Trzykrotny mistrz i trener trzykrotnego mistrza Wimbledonu wystàpił niedawno w rodzimej stacji ARD. Program ma formuł´ quizowo-rozrywkowà. – Kto mo˝e byç członkiem „High mile clubu”? – zapytał prowadzàcy i nawet nie zdà˝ył przedstawiç trzech mo˝liwych odpowiedzi. – Ja jestem! – wyrwał si´ Becker. – Uprawiałem seks w samolocie z mojà ˝onà Lilly. Tak spełniło si´ jedno z moich marzeƒ. Reakcji pani Beckerowej na t´ rewelacj´ mał˝onka niestety nie poznaliÊmy.

Po pi´ciu latach bycia m´˝em Andy Roddick, były lider rankingu ATP i mistrz US Open 2003, został wreszcie tatà. Ma syna! Szcz´Êliwà mamà jest BROOKLYN DECKER, aktorka i modelka. Trzy lata temu zagrała głównà rol´ w filmie o kobiecie w cià˝y.

82 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

RECEPTA DLA MASZY Najlepszym lekarstwem na kontuzj´ ramienia, zdaniem lekarzy MARII SZARAPOWEJ, jest obecnoÊç na pokazie mody. Tenisistka musiała tylko uwa˝aç, aby ze Stellà McCartney albo projektantami Chanel nie przywitaç si´ zbyt serdecznie.

82-83_LIFE:Layout 1 15-11-10 12:27 Page 83

TENISISTA Z AFISZA Przed turniejem w Sankt Petersburgu „Sowiecki Sport” opublikował tekst pod tytułem „Zawodnicy, na których powinniÊcie zwróciç uwag´”. JERZY JANOWICZ nie był tam wprawdzie rozstawiony, ale został doceniony przez autora. Tak, w skrócie, przedstawił Polaka Konstantin Bielukow: „Aktor. Ka˝dy jego mecz to prawdziwy spektakl, a jego główna cecha – stworzyç intryg´ tam, gdzie jej nie ma i byç nie mo˝e. To specjalista od sporów z przeciwnikami i rozmów z kibicami. Na jego meczach nie mo˝na si´ nudziç. Obiecaç, ˝e po ka˝dym meczu rozerwie koszulk´. Niestety, nie mo˝emy tego zagwarantowaç, ale zapewniamy, ˝e Janowicz nie b´dzie skrywał emocji”. Trzeba przyznaç, ˝e jest w tym opisie troch´ złoÊliwoÊci, ale po lekturze tekstu zapewniamy, ˝e innym tenisistom oberwało si´ jeszcze wi´cej.

NIE MA SPRAWY

GEM, SET, TWEET

Prokuratura z Miami Beach zgodziła si´ z argumentacjà Chada Piotrowskiego, amerykaƒskiego adwokata Bernarda Tomica, ˝e zeznania ochroniarzy z hotelu, w którym tenisista został w lipcu aresztowany, sà „całkowicie nielogiczne”. Zarzuty – najpo-wa˝niejszy to stawianie oporu podczas zatrzymania – zostały wycofane.

„Uwielbiam sprawdzaç, co na Twitterze piszà inni, aby si´ dowiedzieç, o czym nie tweetowaç” – obwieÊciła EUGENIE BOUCHARD. Niestety, chyba nie dowiedziała si´, jak znowu dobrze graç w tenisa.

JA TU GRAM, A TY ÂPISZ W grudniu 2004 roku Hiszpan Jesus Aparicio Êwi´tował 18. urodziny. Nie miał szcz´Êcia, bo tego dnia został potràcony przez samochód. Przez prawie 11 lat znajdował si´ w stanie Êpiàczki. Wreszcie lekarzom udało si´ go wybudziç. Od nich dowiedział si´, jak długo le˝ał w szpitalu, sam niewiele pami´tał. – Przez głow´ przeleciała mi myÊl, aby zapytaç o Rogera Federera. To był mój idol. Byłem przekonany, ˝e ju˝ dawno zakoƒczył karier´. MyÊlałem, ˝e sobie ze mnie ˝artujà, gdy powiedzieli mi, ˝e on wcià˝ gra. Mam nadziej´, ˝e jeszcze uda mi si´ zobaczyç go na ˝ywo na korcie. Mo˝e jak zdobywa 18. tytuł wielkoszlemowy? – stwierdził Aparicio w rozmowie z jednym z portali tenisowych. To si´ nazywa wywrzeç presj´ na idolu...

Foto AFP i The Picture Desk / East News i Twitter

„Taka kr´pujàca sytuacja, kiedy spacerujesz ulicami Nowego Jorku, a ktoÊ ˝yczy ci powodzenia w turnieju” – zauwa˝ył ANDY RODDICK. Napotkany kibic najwyraêniej nie zauwa˝ył, ˝e były zwyci´zca US Open ju˝ dawno zakoƒczył karier´ i bardzo aktywnie zajàł si´ tweetowaniem. Kilka dni póêniej odniósł si´ do serii meczów niedokoƒczonych z powodu skurczów jednego z graczy. „Dlaczego nikt nie mówi o tym, jak wa˝na jest dieta, jeÊli ktoÊ jest podatny na skurcze? Nawodnienie to te˝ bardzo wa˝ny czynnik...”. „Czy wiecie, ˝e Anna Boleyn oglàdała mecz tenisowy, kiedy została aresztowana?” – oficjalne konto WIMBLEDONU lubi od czasu do czasu pogrzebaç w historii. „WłaÊnie pojawiłem si´ na Twitterze. Czy si´ spóêniłem” – zapytał JAMES BLAKE. Odpowiedê zale˝y od tego, co sam zamierza napisaç.

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

84-86_KRONIKI:Layout 1 15-11-10 12:28 Page 84

Kroniki kortowe

W 1965 roku Margaret Court wystàpiła we wszystkich singlowych finałach Wielkiego Szlema

50 lat temu Jaki był Êwiatowy i polski tenis pół wieku temu? Zapraszam w podró˝ wehikułem czasu do roku 1965. Pierwszy przystanek – Melbourne. Jest rzecia dekada stycznia. W najwi´kszym mieÊcie stanu Wiktoria rozpoczynajà si´ właÊnie mi´dzynarodowe mistrzostwa Australii (Australian Championships). Tekst Andrzej Fàfara | Foto AFP / East News od takim szyldem rozgrywany był turniej, który dziÊ zwie si´ Australian Open. Wtedy jeszcze słówko „open” nie miało w tenisie zastosowania. Oznaczało bowiem turnieje dost´pne zarówno dla amatorów, jak i dla zawodowców, a na to trzeba było jeszcze kilka lat poczekaç. Do połàczenia dwóch tenisowych Êwiatów doszło dopiero wiosnà 1968 roku. 50 lat temu amatorzy i zawodowcy ˝yli oddzielnym ˝yciem. Jedni mieli swoje tur-

84 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

nieje, drudzy swoje i nie wolno im było ze sobà graç. W głównym nurcie znajdowali si´ amatorzy. To oni bowiem rywalizowali w imprezach wielkoszlemowych, to oni walczyli o presti˝owy Puchar Davisa. ProfesjonaliÊci zast´powali to sobie udziałem w turniejach zwanych majors (wa˝niejsze). Odpowiednikiem Wimbledonu było Wembley Pro, Roland Garros – French Pro, a mistrzostw USA – US Pro. Australia nie miała swojej zawodowej imitacji.

Zawodowcami w 1965 roku byli mi´dzy innymi Australijczycy Rod Laver, Ken Rosewall, Lew Hoad, Frank Sedgman i Mal Anderson, Amerykanie Pancho Gonzalez, Pancho Segura, Alex Olmedo, Earl Buchholz i Barry MacKay, Francuz Robert Haillet, Chlijczyk Luis Ayala, Hiszpan Andres Gimeno i Duƒczyk Kurt Nielsen. Same znakomitoÊci. O prymat walczyli głównie Laver i Rosewall. Webley Pro wygrał ten pierwszy, a we Francji i USA – ten drugi.

84-86_KRONIKI:Layout 1 15-11-10 12:28 Page 85

16 z 20

Ale amatorzy te˝ tworzyli mocnà grup´. Gdyby doszło do starcia obu tenisowych Êwiatow, nie wiadomo, jaki padłby wynik. Pewne jest tylko, ˝e obie strony reprezentowaliby Australijczycy. WÊród amatorów bowiem równie˝ dominowali gracze z Antypodów. W finale mi´dzynarodowych mistrzostw Australii w 1965 roku Roy Emerson pokonał Freda Stolle’a. Turniej w Melbourne rozgrywany był na trawiastych kortach klubu Kooyong. A˝ trzy spoÊród czterech wielkoszlemowych imprez odbywały si´ wtedy na trawie. Tylko Francuzi od dziesiàtków lat mocno stàpali po ziemi, a ÊciÊlej mówiàc, po ceglanej màczce stadionu imienia Rolanda Garrosa. W Pary˝u Stolle pokonał w finale Tony’ego Roche’a. Natomiast w Wimbledonie doszło do powtórki finału z Melbourne i Emerson znów zwyci´˝ył Stolle’a.

Tylko w Nowym Jorku Australijczycy doznali niespodziewanej zapaÊci – ani jeden nie awansował do półfinału. Stolle odpadł ju˝ w drugiej rundzie, a Emerson w çwierçfinale. Wygrał zaÊ Hiszpan Manuel Santana, który rok póêniej potwierdził swojà umiej´tnoÊç gry na trawie zwyci´stwem wimbledoƒskim. Mimo nowojorskiej wpadki Australijczycy mogli uznaç sezon za bardzo udany. W ostatnich dniach 1965 roku (27-29 grudnia) rozegrali zwyci´ski mecz z Hiszpanià o Puchar Davisa. Spotkanie odbyło si´ w Sydney, oczywiÊcie na trawie. Gospodarze wygrali pewnie (4:1), prowadzàc po dwóch dniach 3:0. Hiszpanie mieli w składzie Santan´, który w pojedynku otwarcia wygrał dwa pierwsze sety ze Stolle’em. Australijczycy szybko jednak opanowali sytuacj´. W drugim singlu Emerson pokonał Juana Gisberta, a w deblu

John Newcombe i Tony Roche zdobyli zwyci´ski punkt. Hiszpanom przydałby si´ Andres Gimeno, który szukał sławy (a raczej pieni´dzy) ju˝ wÊród profesjonalistów. W kobiecym tenisie Australia miała wtedy najwi´kszà wÊród wielkich – Margaret Court, która w singlu zdobyła w 1965 roku dwa wielkoszlemowe tytuły (Australia, USA) i dwa razy grała w finale. W Pary˝u uległa swojej rodaczce Lesley TurnerBowrey, wi´c ˝al był mniejszy ni˝ miesiàc póêniej w Wimbledonie, gdzie nie sprostała Brazylijce Marii Bueno. Dowodem dominacji Australiczyków w 1965 roku mo˝e byç liczba tytułów wielkoszlemowych wywalczonych we wszystkich tenisowych specjalnoÊciach (dwa single, dwa deble i mikst). W całym sezonie jest do zdobycia 20 takich trofeów. Gracze z Antypodów zgarn´li a˝ 16. Przyczyn tej zdecydowanej przewagi Australii nad resztà Êwiata mo˝na było upatrywaç w wielkiej popularnoÊci tenisa na Antypodach, du˝ej liczbie kortów i rzeszy znakomitych szkoleniowców z Harrym Hopmanem na czele. Podstawowe znaczenie miało jednak wsparcie australijskich firm produkujàcych sprz´t sportowy. Finansowały one karier´ młodych uzdolnionych graczy, którzy nie musieli w tej sytuacji liczyç na pomoc rodziny. W sosie własnym

Tak˝e Roy Emerson zdobył wówczas dwa tytuły

A co si´ wydarzyło 50 lat temu w polskim tenisie? Nie ma co ukrywaç, ˝e nasz udział w wydarzeniach Êwiatowych był wtedy znikomy. Polscy tenisiÊci ˝yli rozgrywkami krajowymi i bardzo rzadko uczestniczyli w wa˝nych mi´dzynarodowych turniejach. Liderem krajowego tenisa był w 1965 roku Wiesław Gàsiorek, który po raz siódmy z rz´du został mistrzem Polski. Jednà z nielicznych zagranicznych wypraw odbył w pierwszej połowie marca do Kairu. W rozgrywanych tam mi´dzynarodowych mistrzostwach Egiptu doszedł do finału, przegrywajàc z Australijczykiem Kenem Fletcherem 6:3, 3:6, 6:3, 1:6, 3:6. Zwyci´zca nie był mo˝e wybitnym singlistà, ale w deblu i mikÊcie zdobył 11 tytułów wielkoszlemowych. Gdy wygrywał w Kairze z Gàsiorkiem, miał ju˝ na koncie 7 takich trofeów. Gàsiorek bardzo lubił jeêdziç do Pary˝a. Dwukrotnie w karierze doszedł na Roland Garros do 1/8 finału (1967, 1969). W 1965 roku dotarł tylko o szczebel ni˝ej. W drugiej

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

]

84-86_KRONIKI:Layout 1 15-11-10 12:28 Page 86

Kroniki kortowe ]

Tony Roche miał du˝y udział w zdobyciu Pucharu Davisa

Fred Stolle był wtedy drugà rakietà Australii

rundzie pokonał silnego Brazylijczyka Thomaza Kocha, ale w nast´pnym meczu przegrał z reprezentantem Indii Ramathanem Krishnanem. Dwaj inni nasi tenisiÊci ulegli Australijczykom – Andrzej Licis Billowi Bowreyowi, a Józef Orlikowski Neale’owi Fraserowi. Trzeba jeszcze odnotowaç wypraw´ Gàsiorka do Londynu, gdzie Polak stoczył dramatyczny, pi´ciosetowy bój z Robinem Sandersem z RPA. Niestety przegrany. Złudzenie kontaktu ze Êwiatem dawał polskim tenisistom udział w dru˝ynowych rozgrywkach o Puchar Króla i Puchar Davisa, a tak˝e w mi´dzynarodowych mistrzostwach Polski, rozgrywanych na kortach Baildonu w Katowicach. Pucharowe wyst´py nie trwały długo, gdy˝ nasi odpadali najcz´Êciej w poczàtkowej fazie gier. W Pucharze Króla ulegli w Warszawie (na słynnej drewnianej klepce w Hali Gwardii) Francuzom 1:4. W zespole goÊci wystàpili solidni gracze – Francois Jauffret, Daniel Contet i Jaen-Claude Barclay. W naszym – Bogdan Maniewski i Bronisław Lewandowski. W Pucharze Davisa zabawa te˝ miała szybki koniec, ale 1:4 w Sztokholmie ze Szwecjà wstydu na pewno nie przynosi, bo gospodarze mogli liczyç na Jana Erika Lundquista, który miał w Europie znacznie mocniejszà pozycj´ ni˝ Gàsiorek. We wrzeÊniu zamykamy

Mi´dzynarodowe mistrzostwa Polski w 1965 roku były wyjàtkowe. WÊrod uczestników byli Australijczycy i Amerykanie, a to sprawiło, ˝e jeden jedyny raz w historii turnieju nasi nie awansowali do ˝adnego z pi´ciu finałów. W grze pojedynczej kobiet zwyci´˝yła Australijka Judy Teggart, która w tym momencie miała na koncie jeden wielkoszlemowy tytuł (w deblu w Melbourne w 1964 roku). Potem zdobyła podobnych trofeów jeszcze osiem, a w 1968 roku awansowała w singlu do finału Wimbledonu (pora˝ka z Billie Jean King). Tytuł mi´dzynarodowego mistrza Polski wÊród m´˝czyzn wywalczył stały bywalec naszych kortów, W´gier Istvan Gulyas. Rok póêniej grał w finale na Roland Garros, ponoszàc pora˝k´ w przeło˝onym na poniedziałek meczu z Tonym Roche’em. Z koƒcem wrzeÊnia ruch na polskich kortach powoli zamierał. Nie przenosił si´ do hal, bo ich po prostu nie było. Pierwszy obiekt tenisowy pod dachem – słynnà hal´ Mery w Warszawie – oddano do u˝ytku dopiero w 1978 roku. G

86 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

87_RAWA:Layout 1 15-11-10 12:29 Page 87

Podaje In˝ynier

NIEWIELKI SZLEM Seren´ Williams ponoç boli serce. Jak serce boli, musi byç powód. Mo˝na na przykład przypuszczaç, ˝e to z powodu braku Wielkiego Szlema w zapisie kariery wielkiej tenisistki. Miał byç tego wrzeÊnia w Nowym Jorku, miały byç fanfary i firmowe podskoki na Stadionie im. Arthura Ashe'a, lecz okazja przemin´ła z włoskim wiatrem.

roch´ mi tego sereniego szlema ˝al, ale mam wra˝enie, ˝e jestem w mniejszoÊci. Przed US Open 2015 hałas w tej sprawie był taki, ˝e ho, ho. Nawet w modowym czasopiÊmie „Vogue” napisano, ˝e pannie Williams Wielki Szlem nale˝y si´ jak psu zupa albo nawet bardziej. Po turnieju cisza – nie ma szlema, nie ma zupy, nie ma rozgłosu, jakby sprawa tyczyła jakiegoÊ challengera w Corrientes lub Taszkiencie. Sam siebie pytam, czy jestem za bardzo przywiàzany do tenisa i tradycji. Mo˝e tak to jest, ˝e jak ktoÊ nie przeszedł do tzw. annałów, nie dołàczył do Dona Budge' a (Wielki Szlem w 1938 roku), do Maureen Connolly (w 1953), Roda Lavera (1962 i 1969), Margaret Court (1970) i Steffi Graf (1988), to niech kroniki o nim milczà? S´k w tym, ˝e to ciekawe, dlaczego ktoÊ b´dàc tak blisko celu, nie robi ostatniego kroku, czemu potyka si´ w decydujàcej chwili i nie zdobi kariery wyjàtkowym blaskiem. Nie było przecie˝ wielu takich wpadek, chyba nawet mniej, ni˝ Wielkich Szlemów zdobytych w postaci kanonicznej. Kronikarze tenisowi wspominajàc o trzech. Przed Serenà W. podobnie pokpiła spraw´ Martina Navratilova w roku 1984. Rzecz działa si´ w Melbourne (to były te czasy, młodzi mogà nie pami´taç, gdy Australian Open, rozgrywany na przełomie listopada i grudnia i koƒczył seri´). Pani Martina wygrywała wówczas wszystko, co tam miała pod rakietà, jednakowo˝ w półfinale w Australii przegrała z 19-letnià Helenà Sukovà 6:1, 3:6, 5:7, koƒczàc przy okazji 74-meczowà pass´ zwyci´stw. – Pora˝ka boli, ale dam sobie z nià rad´. Wcià˝ mam dwie r´ce, dwie nogi i serce. Gdybym zwyci´˝yła, byłoby po robocie, a tak muszà zaczàç od nowa. Trudno zresztà

Felieton Krzysztofa Rawy

wytrzymaç z jednym i drugim – mówiła wtedy dziennikarzom. Lew Hoad, który te˝ był o krok od zdobycia Wielkiego Szlema w 1956 roku, po zwyci´stwach w Brisbane, Pary˝u i Londynie, nawet prowadził 6:4 w finale US Open w Nowym Jorku z przyjacielem Kenem Rosewallem, lecz kolejne trzy sety przegrał 3:6. Wtedy pisano nie tyle o upadku Hoada, ale o cudownej odmianie jego rywala, zwanego niekiedy przez kolegów przekornie (albo złoÊliwie), „mi´Êniakiem”. Pierwszeƒstwo wÊród niespełnionych wielkoszlemowców nale˝y si´ jednak Jackowi Crawfordowi, te˝ Australijczykowi, który w 1933 roku poleciał do Ameryki majàc za sobà sukcesy w Australian Open, Roland Garros i Wimbledonie. Jego pora˝ka była najbardziej spektakularna – przegrał w finale z Fredem Perry' m 3:6, 13:11, 6:4, 0:6, 1:6; mówiàc inaczej, od Wielkiego Szlema (pierwszego w historii) dzielił go zaledwie jeden wygrany set. Tajemnic´ tego finału dokładnie wyjaÊnił po latach Don Budge, który napisał w biografii, ˝e przyczynà nagłej pora˝ki Crawforda w czwartym i piàtym secie było nadu˝ycie brandy. ˚eby nie było fałszywych interpretacji – tenisista spo˝ywał trunek w celach medycznych. Australijczyk był astmatykiem, w parne i goràce dni choroba dawała mu

si´ we znaki, a tego wrzeÊniowego dnia w Nowym Jorku było duszno, a i pyłki chyba krà˝yły nad trawiastymi kortami Forest Hills doÊç intensywnie. Medycyna miała wtedy na to sposób: kieliszeczek brandy przed meczem na popraw´ stanu zdrowia, lekarze dopuszczali tak˝e poprawk´ w trakcie spotkania. Crawford chyba troch´ przedobrzył z lekarstwem, po trzecim kieliszku koordynacja zacz´ła go zawodziç, a trzeêwy jak Brytyjczyk Perry potrafił to z zimnà krwià wykorzystaç. Wracajàc do Williams, mo˝emy chyba stwierdziç, ˝e tenisistka brandy nie spo˝ywała, a Roberta Vinci, choç grała Êwietnie, chyba nie przerosła samej siebie. Dowiedzieç si´ od samej Sereny, dlaczego przegrała, jednak nie sposób. Sposób tylko stwierdziç, ˝e to słabo brzmi, gdy 21-krotna mistrzyni wielkoszlemowa mówi po pora˝ce, ˝e „ta dziewczyna, z którà grałam, chyba zasłu˝yła na zwyci´stwo”. W tej sytuacji pozostaje snuç przypuszczenia. Ich mocnà podstawà stała si´ informacja, ˝e cztery dni po pora˝ce w US Open panna Wiliamsówna miała pokaz ubraƒ damskich w New York Fashion Week. Niezawody „Vogue” napisał, ˝e kolekcja była olÊniewajàca jak smecze tenisistki (ale chyba nie te z meczu z Vinci), a „Daily Mail” dodał, ˝e spódnice z fr´dzlami miały wyglàd wr´cz triumfalny. Ja na spódnicach z fr´dzlami wyznaj´ si´ słabo, tylko na smeczach ciut lepiej, ale pozwol´ sobie powtórzyç, ˝e Wielkiego Szlema jednak ˝al, skoro jego utrata oznaczała dla projektantki-tenisistki par´ udanych spódnic, par´ bluzek i par´ bran˝owych pochwał, o których, pardon, tak naprawd´ nikt za chwil´ ju˝ nie pami´tał. Pozostał Serenie niewielki szlem, no i mo˝e G teraz troch´ boli jà serce.

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub| 87

88-89_WYNIKI:Layout 1 15-11-10 12:34 Page 88

Wyniki ROGERS CUP presented by NATIONAL BANK WTA PREMIER 5, 2 513 000 USD TORONTO, 10-16.08 Urszula Radwaƒska i Paula Kania odpadły w I, a Magda Linette – w II rundzie eliminacji. II runda singla: Agnieszka Radwaƒska (Polska, 6) – Julia Goerges (Niemcy, LL) 7:5, 6:3. III runda: A. Radwaƒska – Alize Cornet (Francja) 6:2, 4:6, 6:4. åwierçfinały: Serena Williams (USA, 1) – Roberta Vinci (Włochy) 6:4, 6:3; Belinda Bencic (Szwajcaria) – Ana Ivanoviç (Serbia, 5) 6:4, 6:2; Sara Errani (Włochy, 15) – Lesia Curenko (Ukraina, Q) 6:4, 6:4; Simona Halep (Rumunia, 2 WC) – A. Radwaƒska 0:6, 6:3, 6:1. Półfinały: Bencic – S. Williams 3:6, 7:5, 6:4; Halep – Errani 6:4, 6:4. Finał: Bencic – Halep 7:6(5), 6:7(4), 3:0 krecz. I runda debla: Julia Goerges, Klaudia Jans-Ignacik (Niemcy, Polska) – Ludmiła Kiczenok, Olga Sawczuk (Ukraina) 7:5, 6:3; Francoise Abanda, Heidi el Tabakh (Kanada, WC) – Gabriela Dabrowski, Alicja Rosolska (Kanada, Polska) 7:5, 7:5; Sharon Fichman, Carol Zhao (Kanada, WC) – Chin-Wei Chan, Paula Kania (Tajwan, Polska) 1:6, 6:4, 10-5. II runda: Martina Hingis, Sania Mirza (Szwajcaria, Indie, 1) – Goerges, Jans-Ignacik 6:3, 6:2. Finał: Bethanie Mattek-Sands, Lucie Szafarzova (USA, Czechy, 3) – Caroline Garcia, Katarina Srebotnik (Francja, Słowenia, 4) 6:1, 6:2. WESTERN & SOUTHERN OPEN WTA PREMIER 5, 2 701 240 USD CINCINNATI, 17-23.08 Urszula Radwaƒska odpadła w I rundzie eliminacji. I runda singla: Anna-Karolina Schmiedlova (Słowacja, Q) – Agnieszka Radwaƒska (Polska, 13) 4:6, 6:3, 6:1. åwierçfinały: Serena Williams (USA, 1) – Ana Ivanoviç (Serbia, 6) 3:6, 6:4, 6:2; Elina Switolina (Ukraina, 14) – Lucie Szafarzova (Czechy, 7) 6:4, 2:6, 6:0; Simona Halep (Rumunia, 3) – Anastazja Pawluczenkowa (Rosja) 7:6(3), 6:2; Jelena Jankoviç (Serbia) – Schiedlova 6:4, 6:2. Półfinały: S. Williams – Switolina 6:4, 6:3; Halep – Jankoviç 6:1, 6:2. Finał: S. Williams – Halep 6:3, 7:6(5). I runda debla: Julia Goerges, Klaudia Jans-Ignacik (Niemcy, Polska) – Irina-Camelia Begu, Alicja Rosolska (Rumunia, Polska) 7:5, 6:4. II runda: Martina Hingis, Sania Mirza (Szwajcaria, Indie, 1) – Goerges, Jans-Ignacik 7:6(3), 6:4. Finał: Hao-Ching Chan, Yung-Jan Chan (Tajwan) – Casey Dellacqua, Jarosława Szwiedowa (Australia, Kazachstan, 4) 7:5, 6:4. CONNECTICUT OPEN presented by UNITED TECHNOLOGIES WTA PREMIER, 754 163 USD NEW HAVEN, 21-29.08 Alicja Rosolska i Urszula Radwaƒska odpadły w I, a Magda Linette w III (ostatniej) rundzie eliminacji. I runda singla: Agnieszka Radwaƒska (Polska, 7 WC) – CoCo Vandeweghe (USA) 6:0, 6:2. II runda: A. Radwaƒska – Alize Cornet (Francja) 6:4, 6:2. åwierçfinały: Lusia Curenko (Ukraina, LL) – Karolina Pliszkova (Czechy, 5) 6:2, 6:2; Lucie Szafarzova (Czechy, 4 WC) – Dominika Cibulkova (Słowacja) 6:7(4), 6:4, 7:5; Caroline Wozniacki (Dania, 3 WC) – Caroline Garcia (Francja) 6:3, 6:0; Petra Kvitova (Czechy, 2) – A. Radwaƒska 7:5, 6:4. Półfinały: Szafarzova – Curenko 6:2, 7:6(4); Kvitova – Wozniacki 7:5, 6:1. Finał: Kvitova – Szafarzova 6:7(6), 6:2, 6:2. I runda debla: Anna-Lena Groenefeld, Johanna Larsson, Oksana Kałasznikowa, Alicja Rosolska (Gruzja, Polska) 7:5, 7:5; Julia Goerges, Lucie Hradecka (Niemcy, Czechy, 4) – Klaudia Jans-Ignacik, Raluca Olaru (Polska, Rumunia) 6:2, 7:5. Finał: Goerges, Hradecka – Chia-Jung Chuang, Chen Liang (Tajwan, Chiny) 6:3, 6:1. JAPAN WOMEN’S OPEN TENNIS WTA INTERNATIONAL, 250 000 USD TOKIO, 14-20.09 I runda singla: Magda Linette (Polska) – Lauren Davis (USA) 6:3, 6:2. II runda: Linette – Zarina Dijas (Kazachstan, 2) 6:2, 7:5. åwierçfinały: Yanina Wickmayer (Belgia) – Kateryna Bondarenko (Ukraina) 3:6, 6:3, 6:4; Ajla Tomljanoviç (Chorwacja, 7) – Madison Brengle (USA, 3) 1:6, 6:3, 6:4; Christina McHale (USA, 6) – Saisai Zheng (Chiny) 2:6, 6:3, 6:3; Linette – Su-Wei Hsieh (Tajwan) 6:3, 6:3. Półfinały: Wickmayer – Tomljanoviç 7:5, 6:2; Linette – McHale 3:6, 6:4, 6:3. Finał: Wickmayer – Linette 4:6, 6:3, 6:3. I runda debla: Gabriela Dabrowski, Alicja Rosolska (Kanada, Polska, 3) – Chi-Wei Chan, Darija Jurak (Tajwan, Chorwacja) 6:7(6), 7:6(3), 10-5; Misaki Doi, Kurumi Nara (Japonia, WC) – Magda Linette, Kai-Lin Zhang (Polska, Chiny) 7:6(6), 6:2. åwierçfinał: Kateryna Bondarenko, Olga Sawczuk (Ukraina) – Dabrowski, Rosolska 7:5, 6:4. Finał: Hao-Ching Chan, Yung-Jan Chan (Tajwan, 1) – Doi, Nara 6:1, 6:2. COUPE BANQUE NATIONALE presentee par VIDEOTRON WTA INTERNATIONAL, 250 000 USD QUEBEC CITY, 14-20.09 I runda singla: Paula Kania (Polska) – An-Sophie Mestach (Belgia, 8) 6:4, 6:3. II runda: Kania – Sesil Karatanczewa (Bułgaria) 6:3, 6:3. åwierçfinały: Naomi Broady (W. Brytania, LL) – Anna Tatishvili (USA) 3:6, 7:5, 6:3; Jelena Ostapenko (Łotwa) – Kania 6:0, 6:1; Annika Beck (Niemcy, 5) – Lucie Hradecka (Czechy, 4) 6:0, 6:3; Mirjana Lucziç-Baroni (Chorwacja, 2) – Samantha Crawford (USA, Q) 4:6, 6:4, 6:1. Półfinały: Ostapenko – Broady 6:4, 6:2; Beck – Lucziç-Baroni 6:2, 2:6, 6:4. Finał: Beck – Ostapenko 6:2, 6:2. I runda debla: Maria Irigoyen, Paula Kania (Argentyna, Polska, 3) – Julia Boserup, Nicole Gibbs (USA) 6:4, 6:4. åwierçfinał: Irigoyen, Kania – Mandy Minella, Jelena Ostapenko (Luksemburg, Łotwa) 3:6, 6:3, 10-4.Półfinał: Irigoyen, Kania – Naomi Broady, Amandine Hesse (W. Brytania, Francja) 5:7, 7:5, 10-6. Finał: Barbora Krejczikova, An-Sophie Mestach (Czechy, Belgia) – Irigoyen, Kania 4:6, 6:3, 12-10.

7:5; Alison van Uytwanck (Belgia, 8) – Jelizawieta Kuliczkowa (Rosja) 6:1, 4:6, 6:2; Alaksandra Sasnowicz (BiałoruÊ, Q) – Sloane Stephens (USA, 3) 6:3, 6:2; Anna K. Schmiedlova (Słowacja, 2) – Mona Barthel (Niemcy, 5) 6:4, 3:6, 6:1. Półfinały: Begu – Van Uytwanck 6:0, 6:2; Sasnowicz – Schmiedlova 3:6, 6:3, 6:3. Finał: Begu – Sasnowicz 6:3, 6:1. Finał debla: Lara Arruabarrena, Andreja Klepaç (Hiszpania, Słowenia, 1) – Kiki Bertens, Johanna Larsson (Holandia, Szwecja, 2) 2:6, 6:3, 10-6. GUANGZHOU INTERNATIONAL WOMEN’S OPEN WTA INTERNATIONAL, 250 000 USD GUANGZHOU, 21-26.09 Katarzyna Piter odpadła w I rundzie eliminacji. I runda singla: Urszula Radwaƒska (Polska) – Qiang Wang (Chiny, Q) 6:3, 6:2; Yanina Wickmayer (Belgia) – Magda Linette (Polska) 6:4, 6:4. II runda: Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 5) – U. Radwaƒska 6:0, 6:1. åwierçfinały: Denisa Allertova (Czechy) – Simona Halep (Rumunia, 1) 6:4, 6:3; Sara Errani (Włochy, 3) – Saisai Zheng (Chiny, 8) 6:1, 6:0; Jelena Jankoviç (Serbia, 4) – Kuzniecowa 6:2, 7:5; Wickmayer – Monica Niculescu (Rumunia, 6) 6:2, 6:2. Półfinały: Allertova – Errani 7:5, 6:2; Jankoviç – Wickmayer 6:3, 2:6, 7:5. Finał: Jankoviç – Allertova 6:2, 6:0. I runda debla: Klaudia Jans-Ignacik, Anastasia Rodionova (Polska, Australia, 2) – Oksana Kałasznikowa, Katarzyna Piter (Gruzja, Polska) 6:1, 1:6, 10-8. åwierçfinał: Jans-Ignacik, An. Rodionova – Jelena Jankoviç, Aleksandra Kruniç (Serbia) 6:4, 6:4. Półfinał: Shilin Xu, Xiaodi You (Chiny) – Jans-Ignacik, An. Rodionova 7:6(5), 6:3. Finał: Martina Hingis, Sania Mirza (Szwajcaria, Indie, 1) – Xu, You 6:3, 6:1. DONGFENG MOTOR WUHAN OPEN WTA PREMIER 5, 2 513 000 USD WUHAN, 27.09 – 03.10 Magda Linette odpadła w II (ostatniej) rundzie eliminacji. I runda singla: Venus Williams (USA) – Agnieszka Radwaƒska (Polska, 10) 6:1, 7:6(4). åwierçfinały: V. Williams – Johanna Konta (W. Brytania, Q) 6:4, 3:6, 7:5; Roberta Vinci (Włochy, 16) – Karolina Pliszkova (Czechy, 8) 7:6(2), 6:3; Garbine Muguruza (Hiszpania, 5) – Anna K. Schmiedlova (Słowacja) 6:2, 6:2; Angelique Kerber (Niemcy, 6) – CoCo Vandeweghe (USA) 6:1, 3:1 krecz. Półfinały: V. Williams – Vinci 5:7, 6:2, 7:6(4); Muguruza – Kerber 6:4, 7:6(5). Finał: V. Williams – Muguruza 6:3, 3:0 krecz. I runda debla: Klaudia Jans-Ignacik, Anastasia Rodionova (Polska, Australia) – Chin-Wei Chan, Arina Rodionova (Tajwan, Australia) 6:2, 6:2; Gabriela Dabrowski, Alicja Rosolska (Kanada, Polska) – Anna-Lena Groenefeld, CoCo Vandeweghe (Niemcy, USA) 6:3, 2:6, 108. II runda: Martina Hingis, Sania Mirza (Szwajcaria, Indie, 1) – Jans-Ignacik, An. Rodionova 6:3, 6:2; Dabrowski, Rosolska – Timea Babos, Kristina Mladenovic (W´gry, Francja, 2) 7:6(7), 4:6, 10-5. åwierçfinał: Andrea Hlavaczkova, Lucie Hradecka (Czechy, 6) – Dabrowski, Rosolska 6:4, 6:3. Finał: Hingis, Mirza – Irina-Camelia Begu, Monica Niculescu (Rumunia) 6:2, 6:3. TASHKENT OPEN WTA INTERNATIONAL, 250 000 USD TASZKENT, 28.09 – 03.10 Katarzyna Piter odpadła w II (ostatniej) rundzie eliminacji. I runda singla: Katerina Siniakova (Czechy, 5) – Paula Kania (Polska, Q) 6:2, 7:6(5); Jewgienia Rodina (Rosja) – Urszula Radwaƒska (Polska) 6:2, 6:4. åwierçfinały: Bojana Jovanovski (Serbia) – Annika Beck (Niemcy, 1) 2:6, 7:5, 6:3; Nao Hibino (Japonia) – Kateryna Kozłowa (Ukraina, Q) 6:3, 6:3; Rodina – Johanna Larsson (Szwecja, 4) 6:3, 5:7, 6:0; Donna Vekiç (Chorwacja) – Anna-Lena Friedsam (Niemcy) 3:6, 6:3, 7:5. Półfinały: Hibino – Jovanovski 6:3, 6:4; Vekiç – Rodina 7:5, 6:1. Finał: Hibino – Vekiç 6:2, 6:2. I runda debla: Anna-Lena Friedsam, Katarzyna Piter (Niemcy, Polska) – Oksana Kałasznikowa, Paula Kania (Gruzja, Polska, 4) 7:6(4), 6:3. åwierçfinał: Friedsam, Piter – Aleksandra Kruniç, Petra Martiç (Serbia, Chorwacja) 6:4, 4:6, 11-9. Półfinał: Margarita Gasparian, Aleksandra Panowa (Rosja, 2) – Friedsam, Piter 6:4, 2:1 krecz. Finał: Gasparian, A. Panowa – Wiera Duszewina, Katerina Siniakova (Rosja, Czechy) 6:1, 3:6, 10-3. CHINA OPEN WTA PREMIER MANDATORY, 4 749 040 USD PEKIN, 05-11.10 Magda Linette odpadła w II (ostatniej) rundzie eliminacji. I runda singla: Agnieszka Radwaƒska (Polska, 4) – CoCo Vandweghe (USA) 6:3, krecz. II runda: A. Radwaƒska – Mona Barthel (Niemcy) 4:6, 6:1, 6:4. III runda: A. Radwaƒska – Madison Keys (USA, 14) 6:3, krecz. åwierçfinały: Garbine Muguruza (Hiszpania, 5) – Bethanie Mattek-Sands (USA, Q) 6:1, 7:5; A. Radwaƒska – Angelique Kerber (Niemcy, 10) 6:1, 6:4; Ana Ivanoviç (Serbia, 6) – Anastazja Pawluczenkowa (Rosja) 6:3, 7:5; Timea Bacsinszky (Szwajcaria, 12) – Sara Errani (Włochy) 0:6, 6:3, 7:5. Półfinały: Muguruza – A. Radwaƒska 4:6, 6:3, 6:4; Bacsinszky – Ivanoviç 5:7, 6:4, 6:1. Finał: Muguruza – Bacsinszky 7:5, 6:4. I runda debla: Klaudia-Jans Ignacik, Anastasia Rodionova (Polska, Australia) – Kateryna Bondarenko, Olga Sawczuk (Ukraina, ALT) 6:2, 1:6, 10-6; Hao-Ching Chan, Yung-Jan Chan (Tajwan, 6) – Alize Cornet, Magda Linette (Francja, Polska, WC) 7:6(5), 2:6, 10-7; Gabriela Dabrowski, Alicja Rosolska (Kanada, Polska) – Anabel Medina-Garrigues, Arantxa ParraSantonja (Hiszpania) 6:3, 4:6, 10-8. II runda: Timea Babos, Kristina Mladenovic (W´gry, Francja, 4) – Jans-Ignacik, An. Rodionova 6:2, 6:1; Bethanie Mattek-Sands, Jelena Wiesnina (USA, Rosja, 2) – Dabrowski, Rosolska 7:5, 6:1. Finał: Martina Hingis, Sania Mirza (Szwajcaria, Indie, 1) – Chan, Chan 6:7(9), 6:1, 10-8.

TORAY PAN PACIFIC OPEN WTA PREMIER, 1 000 000 USD TOKIO, 19-27.09 Alicja Rosolska odpadła w I rundzie eliminacji. I runda singla: Agnieszka Radwaƒska (Polska, 7) – CoCo Vandeweghe (USA) 6:3, 6:3. II runda: A. Radwaƒska – Elina Switolina (Ukraina) 6:4, 6:1. åwierçfinały: Caroline Wozniacki (Dania, 1) – Angelique Kerber (Niemcy, 5) 6:2, 2:6, 6:3; Belinda Bencic (Szwajcaria, 8) – Garbine Muguruza (Hiszpania, 3) 7:6(1), 6:1; A. Radwaƒska – Karolina Pliszkova (Czechy, 4) 7:5, 6:2; Dominika Cibulkova (Słowacja) – Ana Ivanoviç (Serbia, 2) 7:6(5), 6:3. Półfinały: Bencic – Woznia-cki 6:2, 6:4; A. Radwaƒska – Cibulkova 6:4, 6:1. Finał: A. Radwaƒska – Bencic 6:2, 6:2. I runda debla: Kateryna Bondarenko, Chia-Jung Chuang (Ukraina, Tajwan) – Gabriela Dabrowski, Alicja Rosolska (Kanada, Polska) 6:2, 7:6(6). Finał: Garbine Muguruza, Carla Suarez-Navarro (Hiszpania, 3) – Hao-Ching Chan, Yung-Jan Chan (Tajwan, 2) 7:5, 6:1.

TIANJIN OPEN WTA INTERNATIONAL, 500 000 USD TIENCIN, 12-18.10 I runda singla: Urszula Radwaƒska (Polska) – Nadie˝da Kiczenok (Ukraina, Q) 6:4, 6:0; Magda Linette (Polska) – Julia Putincewa (Kazachstan) 7:6(3), 6:1; Agnieszka Radwaƒska (Polska, 2) – Olga Sawczuk (Ukraina, Q) 6:1, 6:0. II runda: Kristina Mladenovic (Francja, 5) – U. Radwaƒska 6:4, 6:4; Karolina Pliszkova (Czechy, 3) – Linette 6:2, 6:1; A. Radwaƒska – Qiang Wang (Chiny) 6:1, 6:1. åwierçfinały: Danka Koviniç (Czarnogóra) – Ying-Ying Duan (Chiny, WC) 7:5, 3:6, 6:3; Bojana Jovanovski (Serbia) – Mladenovic 6:4, 4:6, 6:3; Ka. Pliszkova – Timea Babos (W´gry) 6:3, 6:2; A. Radwaƒska – Jelizawieta Kuliczkowa (Rosja) 7:6(3), 6:2. Półfinały: Koviniç – Jovanovski 6:4, 6:7(2), 6:2; A. Radwaƒska – Ka. Pliszkova 6:3, 6:1. Finał: A. Radwaƒska – Koviniç 6:1, 6:2. I runda debla: Magda Linette, Timea Babos (Polska, W´gry) – Irina Chromaczowa, Ksenia Łykina (Rosja) 6:1, 5:7, 10-7. åwierçfinał: Ludmiła Kiczenok, Nadia Kiczenok (Ukraina, 3) – Linette, Babos 6:2, 7:5. Finał: Yi-Fan Xu, Saisai Zheng (Chiny, 2) – Darija Jurak, Nicole Melichar (Chorwacja, USA) 6:2, 3:6, 10-8.

KOREA OPEN TENNIS WTA INTERNATIONAL, 500 000 USD SEUL, 19-27.09 åwierçfinały singla: Irina-Camelia Begu (Rumunia, 1) – Johanna Larsson (Szwecja) 6:4,

GENERALI LADIES LINZ WTA INTERNATIONAL, 226 728 EUR LINZ, 12-18.10 Paula Kania odpadła w II rundzie eliminacji.

88 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

åwierçfinały singla: Anna-Lena Friedsam (Niemcy) – Margarita Gasparian (Rosja) 6:3, 6:4; Johanna Larsson (Szwecja) – Madison Brengle (USA) 7:5, 7:6(6); Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 7) – Aleksandra Kruniç (Serbia, Q) 6:3, 6:3; Kirsten Flipkens (Belgia) – Denisa Allertova (Czechy) 6:3, 6:4. Półfinały: Friedsam – Larsson 6:3, 4:6, 7:5; Pawluczenkowa – Flipkens 6:3, 3:6, 6:2. Finał: Pawluczenkowa – Flipkens 6:4, 6:3. I runda debla: Raquel Kops-Jones, Abigail Spears (USA, 1) – Anna-Lena Groenefeld, Alicja Rosolska (Niemcy, Polska) 6:3, 3:6, 10-7; Maria Irigoyen, Paula Kania (Argentyna, Polska) – Anabel Medina-Garrigues, Arantxa Parra-Santonja (Hiszpania, 3) 6:1, 6:4. åwierçfinał: Irigoyen, Kania – Kirsten Flipkens, Barbora Strycova (Belgia, Czechy) walkower. Półfinał: Kops-Jones, Spears – Irigoyen, Kania 6:4, 7:5. Finał: Kops-Jones, Spears – Andrea Hlavaczkova, Lucie Hradecka (Czechy, 2) 6:3, 7:5. PRUDENTIAL HONG KONG TENNIS OPEN WTA INTERNATIONAL, 250 000 USD HONGKONG, 10-18.10 åwierçfinały singla: Venus Williams (USA, 3) – Alize Cornet (Francja, 8) 6:1, 6:1; Jelena Jankoviç (Serbia, 4 WC) – Daria Gawriłowa (Rosja, 6) 6:1, 6:1; Samantha Stosur (Australia, 5) – Heather Watson (W. Brytania) 4:6, 6:3, 6:0; Angelique Kerber (Niemcy, 2 WC) – Caroline Garcia (Francja, 7) 7:5, 6:3. Półfinały: Jankoviç – V. Williams 6:4, 7:5; Kerber – Stosur 6:2, 6:2. Finał: Jankoviç – Kerber 3:6, 7:6(4), 6:1. I runda debla: Klaudia Jans-Ignacik, Anastasia Rodionova (Polska, Australia, 2) – Chang Liu, Kai-Lin Zhang (Chiny) 6:7(3), 6:2, 10-5. åwierçfinał: Jans-Ignacik, An. Rodionova – Nicha Lertpitaksinchai, Peangtam Plipuech (Tajlandia) 6:4, 6:0. Półfinał: Alize Cornet, Jarosława Szwiedowa (Francja, Kazachstan, 4) – Jans-Ignacik, An. Rodionova 6:4, 6:4. Finał: Cornet, Szwiedowa – Lara Arruabarrena, Andreja Klepaç (Hiszpania, Słowenia, 1) 7:5, 6:4. KREMLIN CUP by BANK OF MOSCOW WTA PREMIER, 768 000 USD MOSKWA, 19-25.10 I runda singla: Daria Kasatkina (Rosja, Q) – Paula Kania (Polska, LL) 7:5, 2:6, 6:3. åwierçfinały: Lesia Curenko (Ukraina) – Plavia Pennetta (Włochy, 3 WC) walkower; Swietłana Kuzniecowa (Rosja) – Anastasija Sevastova (Łotwa, Q) 5:7, 6:1, 6:3; Kasatkina – Carla Suarez-Navarro (Hiszpania, 5) 6:1, 6:2; Anastazja Pawluczenkowa (Rosja) – Margarita Gasparian (Rosja) 6:1, 6:3. Półfinały: Kuzniecowa – Curenko 6:2, 6:4; Pawluczenkowa – Kasatkina 2:6, 6:2, 6:4. Finał: Kuzniecowa – Pawluczenkowa 6:2, 6:1. I runda debla: Daria Kasatkina, Jelena Wiesnina (Rosja, WC) – Anna-Lena Groenefeld, Alicja Rosolska (Niemcy, Polska, 1) 7:6(3), 6:4; Andreja Klepaç, Katerina Siniakova (Słowenia, Czechy) – Maria Irigoyen, Paula Kania (Argentyna, Polska) 6:2, 4:6, 10-8. Finał: Kasatkina, Wiesnina – Irina-Camelia Begu, Monica Niculescu (Rumunia, 2) 6:3, 6:7(7), 10-5. BGL BNP PARIBAS LUXEMBOURG OPEN WTA INTERNATIONAL, 226 728 EUR LUKSEMBURG, 19-25.10 I runda singla: Stefanie Voegele (Szwajcaria, WC) – Urszula Radwaƒska (Polska) 6:3, 4:0 krecz. åwierçfinały: Voegele – Laura Siegemund (Niemcy, LL) 6:4, 2:6, 6:1; Mona Barthel (Niemcy) – Mirjana Lucziç-Baroni (Chorwacja) 6:3, 6:4; Misaki Doi (Japonia) – Jelena Jankoviç (Serbia, 5) 7:6(4), 7:5; Alison van Uytvanck (Belgia) – Barbora Strycova (Czechy, 7) 6:4, 6:4. Półfinały: Barthel – Voegele 6:2, 6:3; Doi – Van Uytvanck 6:4, krecz. Finał: Doi – Barthel 6:4, 6:7(7), 6:0. Finał debla: Mona Barthel, Laura Siegemund (Niemcy, 3) – Anabel Medina-Garrigues, Arantxa Parra-Santonja (Hiszpania, 1) 6:2, 7:6(2).

COUPE ROGERS presentee par BANQUE NATIONALE ATP WORLD TOUR MASTERS 1000 4 178 500 USD MONTREAL, 10-16.08 I runda singla: Ivo Karloviç (Chorwacja) – Jerzy Janowicz (Polska) 6:4, 7:6(6). åwierçfinały: Novak D˝okoviç (Serbia, 1) – Ernests Gulbis (Łotwa, Q) 5:7, 7:6(7), 6:1; Jeremy Chardy (Francja) – John Isner (USA, 16) 6:7(9), 7:6(13), 7:6(4); Kei Nishikori (Japonia, 4) – Rafael Nadal (Hiszpania, 7) 6:2, 6:4; Andy Murray (W. Brytania, 2) – Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 10) 6:4, 6:4. Półfinały: D˝okoviç – Chardy 6:4, 6:4; A. Murray – Nishikori 6:3, 6:0. Finał: A. Murray – Nishikori 6:4, 4:6, 6:3. II runda debla: Marcin Matkowski, Nenad Zimonjiç (Polska, Serbia, 5) – Gael Monfils, Jo-Wilfried Tsonga (Francja) 7:5, 7:5. åwierçfinał: Daniel Nestor, Edouard Roger Vasselin (Kanada, Francja) – Matkowski, Zimonjiç 6:4, 6:2. Finał: Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 1) – Nestor, Roger-Vasselin 7:6(5), 3:6, 10-6. WESTERN & SOUTHERN OPEN ATP WORLD TOUR MASTERS 1000 4 457 065 USD CINCINNATI, 17-23.08 I runda singla: Jerzy Janowicz (Polska) – Gael Monfils (Francja, 14) 6:4, 7:5. II runda: Janowicz – Jared Donaldson (USA, WC) 6:4, 7:6(4). III runda: Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina, Q) – Janowicz 6:3, 3:6, 6:4. åwierçfinały: Novak D˝okoviç (Serbia, 1) – Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 5) 6:4, 6:1; Dołgopołow – Tomasz Berdych (Czechy, 6) 6:4, 6:2; Andy Murray (W. Brytania, 3) – Richard Gasquet (Francja, 12) 4:6, 6:1, 6:4; Roger Federer (Szwajcaria, 2) – Feliciano Lopez (Hiszpania) 6:3, 6:4. Półfinały: D˝okoviç – Dołgopołow 4:6, 7:6(5), 6:2; Federer – A. Murray 6:4, 7:6(6). Finał: Federer – D˝okoviç 7:6(1), 6:3. II runda debla: Marcin Matkowski, Nenad Zimonjiç (Polska, Serbia, 6) – Raven Klaasen, Rajeev Ram (RPA, USA) 7:6(4), 6:4. åwierçfinał: Matkowski, Zimonjiç – Jean-Julien Rojer, Horia Tecau (Holandia, Rumunia, 3) 6:3, 6:4. Półfinał: Matkowski, Zimonjiç – Ivan Dodig, Marcelo Melo (Chorwacja, Brazylia, 2) 6:4, 6:4. Finał: Daniel Nestor, Edouard Roger-Vasselin (Kanada, Francja) – Matkowski, Zimonjiç 6:2, 6:2. WINSTON-SALEM OPEN ATP WORLD TOUR 250 695 515 USD WINSTON-SALEM, 23-29.08 II runda singla: Jerzy Janowicz (Polska, 16) – Lukasz Rosol (Czechy) 6:3, 6:2. III runda: Kevin Anderson (RPA, 2 WC) – Janowicz 7:6(2), 6:4. åwierçfinały: Pierre-Hugues Herbert (Francja, Q) – Pablo Carreno-Busta (Hiszpania) 4:6, 7:6(5), 6:2; Steve Johnson (USA, 13) – Yen-Hsun Lu (Tajwan) walkower; Malek Jaziri (Tunezja) – Thomaz Bellucci (Brazylia, 6) 6:3, 6:2; Anderson – Borna Czoriç (Chorwacja, 8) 6:2, 7:6(1). Półfinały: Herbert – Johnson 3:6, 7:6(5), 6:2; Anderson – Jaziri 6:4, 6:3. Finał: Anderson – Herbert 6:4, 7:5. I runda debla: Łukasz Kubot, Daniel Nestor (Polska, Kanada, 1) – Oliver Marach, Jirzi Vesely (Austria, Czechy) 6:3, 7:6(4); Mariusz Fyrstenberg, Aisam-ul-Haq Qureshi (Polska, Paki-

88-89_WYNIKI:Layout 1 15-11-10 12:34 Page 89

stan) – Jonathan Marray, Michael Venus (W. Brytania, N. Zelandia) 3:6, 6:3, 10-6. åwierçfinały: Kubot, Nestor – Pablo Carreno-Busta, Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania) 6:2, 6:3; Eric Butorac, Scott Lipsky (USA, 3) – Fyrstenberg, Qureshi 6:3, 5:7, 10-4. Półfinał: Butorac, Lipsky – Kubot, Nestor 6:4, 4:6, 10-7. Finał: Dominic Inglot, Robert Lindstedt (W. Brytania, Szwecja, 4) – Butorac, Lipsky 6:2, 6:4. ST PETERSBURG OPEN ATP WORLD TOUR 250 1 091 000 USD ST PETERSBURG, 21-27.09 I runda singla: Jerzy Janowicz (Polska) – Benoit Paire (Francja, 6) 6:4, 3:0 krecz. II runda: Lucas Pouille (Francja) – Janowicz 7:6(8), 7:6(1). åwierçfinały: Joao Sousa (Portugalia, 7) – Simone Bolelli (Włochy) 7:6(7), 7:6(1); Dominic Thiem (Austria, 3) – Denis Istomin (Uzbekistan) 6:2, 7:5; Roberto Bautista-Agut (Hiszpania, 4) – Pouille 6:2, 6:3; Milos Raonic (Kanada, 2) – Tommy Robredo (Hiszpania, 5) 6:1, 6:2. Półfinały: Sousa – Thiem 6:4, 7:6(5); Raonic – Bautista-Agut 6:2, 7:6(2). Finał: Raonic – Sousa 6:3, 3:6, 6:3. I runda debla: Mariusz Fyrstenberg, Santiago Gonzalez (Polska, Meksyk, 3) – Daniel Gimeno-Traver, Marcel Granollers (Hiszpania) 6:3, 3:6, 10-7. åwierçfinał: Andriej Rublow, Michaił Ju˝ny (Rosja, WC) – Fyrstenberg, S. Gonzalez walkower. Finał: Treat Huey, Henri Kontinen (Filipiny, Finlandia, 1) – Julian Knowle, Alexander Peya (Austria, 2) 7:5, 6:3. MOSELLE OPEN ATP WORLD TOUR 250 494 310 EUR METZ, 21-27.09 åwierçfinały singla: Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 5 WC) – Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 1) walkower; Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 3) – Nicolas Mahut (Francja) 6:7(6), 6:3, 7:5; Martin Kli˝an (Słowacja, 6) – Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania, 4) 4:6, 6:3, 7:6(4); Gilles Simon (Francja, 2) – Giller Mueller (Luksemburg) 6:4, 6:4. Półfinały: Tsonga – Kohlschreiber 6:3, 6:4; Simon – Kli˝an 6:4, 6:4. Finał: Tsonga – Simon 7:6(5), 1:6, 6:2. I runda debla: Łukasz Kubot, Edouard Roger-Vasselin (Polska, Francja, 2) – Adrian Mannarino, Fabrice Martin (Francja) 6:2, 7:6(6). åwierçfinał: Kubot, Roger-Vasselin – Pablo Carreno-Busta, Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania) 6:4, 3:6, 10-5. Półfinał: Kubot, RogerVasselin – Raven Klaasen, Rajeev Ram (RPA, USA, 3) 7:5, 7:6(5). Finał: Kubot, Roger-Vasselin – Pierre-Hugues Herbert, Nicolas Mahut (Francja, 1) 2:6, 6:3, 10-7. MALAYSIAN OPEN ATP WORLD TOUR 250 1 041 540 USD KUALA LUMPUR, 24.09 – 04.10 I runda singla: Joao Sousa (Portugalia) – Michał Przysi´˝ny (Polska, Q) 6:2, 6:2. åwierçfinały: David Ferrer (Hiszpania, 1) – Michaił Kukuszkin (Kazachstan) 6:3, 6:4; Benjamin Becker (Niemcy) – Grigor Dimitrow (Bułgaria, 4) 6:4, 7:6(3); Nick Kyrgios (Australia, 7) – Ivo Karloviç (Chorwacja, WC, 3) 7:6(4), 7:6(2); Feliciano Lopez (Hiszpania, 2) – Vasek Pospisil (Kanada) 6:7(2), 6:3, 6:2. Półfinały: Ferrer – Becker 3:6, 6:2, 6:4; F. Lopez – Kyrgios 7:6(2), 7:6(5). Finał: Ferrer – F. Lopez 7:5, 7:5. Finał debla: Treat Huey, Henri Kontinen (Filipiny, Finlandia, 2) – Raven Klaasen, Rajeev Ram (RPA, USA, 1) 7:6(4), 6:2. SHENZHEN OPEN ATP WORLD TOUR 250 668 945 USD SHENZHEN, 28.10 – 04.10 åwierçfinały singla: Tomasz Berdych (Czechy, 1) – Jirzi Vesely (Czechy, 6) 6:3, 6:2; Tommy Robredo (Hiszpania, 3) – Simone Bolelli (Włochy) 1:6, 6:2, 6:4; Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania, 4) – Adrian Mannarino (Francja, 5) walkower; Marin Cziliç (Chorwacja, 2) – Hyeon Chung (Korea Płd.) 7:6(6), 6:4. Półfinały: Berdych – Robredo 6:1, 6:4; GarciaLopez – Cziliç 1:6, 7:5, 6:3. Finał: Berdych – Garcia-Lopez 6:3, 7:6(7). I runda debla: Matthew Ebden, Jirzi Vesely (Australia, Czechy) – Łukasz Kubot, Aisam-ulHaq Qureshi (Polska, Pakistan, 2) 6:3, 4:6, 10-8. Finał: Jonathan Erlich, Colin Fleming (Izrael, W. Brytania) – Chris Guccione, Andre Sa (Australia, Brazylia, 3) 6:1, 6:7(3), 10-6. CHINA OPEN ATP WORLD TOUR 500 3 944 715 USD PEKIN, 05-11.10 åwierçfinały singla: Novak D˝okoviç (Serbia, 1) – John Isner (USA, 6) 6:2, 6:2; David Ferrer (Hiszpania, 4) – Yen-Hsun Lu (Tajwan, WC) 6:3, 6:1; Rafael Nadal (Hiszpania, 3) – Jack Sock (USA) 3:6, 6:4, 6:3; Fabio Fognini (Włochy) – Pablo Cuevas (Urugwaj) 6:1, 2:6, 6:2. Półfinały: D˝okoviç – Ferrer 6:2, 6:3; Nadal – Fognini 7:5, 6:3. Finał: D˝okoviç – Nadal 6:2, 6:2. I runda debla: Dominic Inglot, Robert Lindstedt (W. Brytania, Szwecja) – Ivo Karloviç, Łukasz Kubot (Chorwacja, Polska) 6:4, 7:6(3); Marcin Matkowski, Nenad Zimonjiç (Polska, Serbia, 2) – Julian Knowle, Oliver Marach (Austria, Q) 6:3, 6:4. åwierçfinał: Matkowski, Zimonjiç – Inglot, Lindstedt 4:6, 7:6(4), 10-7. Półfinał: Daniel Nestor, Edouard Roger-Vasselin (Kanada, Francja, 4) – Matkowski, Zimonjiç 6:4, 7:6(10). Finał: Vasek Pospisil, Jack Sock (Kanada, USA) – Nestor, Roger-Vasselin 3:6, 6:3, 10-6. RAKUTEN JAPAN OPEN TENNIS CHAMPIONSHIPS ATP WORLD TOUR 500 1 397 250 USD TOKIO, 05-11.10 Michał Przysi´˝ny odpadł w I rundzie eliminacji. åwierçfinały singla: Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 1) – Austin Krajicek (USA, Q) 6:3, 6:4; Gilles Mueller (Luksemburg) – Gilles Simon (Francja, 3) 6:3, 6:4; Benoit Paire (Francja) – Nick Kyrgios (Australia) 3:6, 6:4, 6:1; Kei Nishikori (Japonia, 2) – Marin Cziliç (Chorwacja, 6) 3:6, 7:5, 6:3. Półfinały: Wawrinka – Mueller 6:4, 7:6(5); Paire – Nishikori 1:6, 6:4, 6:2. Finał: Wawrinka – Paire 6:2, 6:4. Finał debla: Raven Klaasen, Marcelo Melo (RPA, Brazylia, 3) – Juan Sebastian Cabal, Robert Farah (Kolumbia) 7:6(5), 3:6, 10-7. SHANGHAI ROLEX MASTERS ATP WORLD TOUR MASTERS 1000 7 021 335 USD SZANGHAJ, 11-18.10 I runda singla: Jack Sock (USA) – Łukasz Kubot (Polska, Q) 6:4, 6:2. åwierçfinały: Novak D˝okoviç (Serbia, 1) – Bernard Tomic (Australia) 7:6(6), 6:1; Andy Murray (W. Brytania, 3) – Tomasz Berdych (Czechy, 5) 6:1, 6:3; Rafael Nadal (Hiszpania, 8) – Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 4) 6:2, 6:1; Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 16) – Kevin Anderson (RPA, 12) 7:6(6), 5:7, 6:4. Półfinały: D˝okoviç – A. Murray 6:1, 6:3; Tsonga – Nadal 6:4, 0:6, 7:5. Finał: D˝okoviç – Tsonga 6:2, 6:4.

II runda debla: Marcin Matkowski, Nenad Zimonjiç (Polska, Serbia, 3) – Nick Kyrgios, Bernard Tomic (Australia) 6:7(4), 6:4, 10-8; Rohan Bopanna, Łukasz Kubot (Indie, Polska, 8) – Dominic Inglot, Robert Lindstedt (W. Brytania, Szwecja) 6:3, 7:6(4). åwierçfinały: Raven Klaasen, Marcelo Melo (RPA, Brazylia, 6) – Matkowski, Zimonjiç 6:2, 6:4; Bopanna, Kubot – Feliciano Lopez, Maks Mirny (Hiszpania, BiałoruÊ) 6:4, 7:5. Półfinał: Klaasen, Melo – Bopanna, Kubot 6:3, 6:7(1), 10-7. Finał: Klaasen, Melo – Simone Bolelli, Fabio Fognini (Włochy, 5) 6:3, 6:3. ERSTE BANK OPEN ATP WORLD TOUR 500 2 324 045 EUR WIEDE¡, 19-25.10 I runda singla: Jerzy Janowicz (Polska) – Dominic Thiem (Austria, 5) 2:6, 7:6(5), 6:4. II runda: Steve Johnson (USA) – Janowicz 6:4, 6:7(7), 6:4. åwierçfinały: David Ferrer (Hiszpania, 1) – Fabio Fognini (Włochy, 8) 6:4, 6:2; Gael Monfils (Francja, 6) – Lukasz Rosol (Czechy) 6:7(3), 6:3, 6:3; Ernests Gulbis (Łotwa) – Ivo Karloviç (Chorwacja, 7) 7:6(4), 7:6(5); Johnson – Kevin Anderson (RPA, 2) 5:7, 7:6(5), 6:4. Półfinały: Ferrer – Monfils 7:6(5), 7:5; Johnson – Gulbis 6:3, 7:6(4). Finał: Ferrer – Johnson 4:6, 6:4, 7:5. I runda debla: Łukasz Kubot, Marcelo Melo (Polska, Brazylia) – Juan Sebastian Cabal, Robert Farah (Kolumbia) 6:3, 6:7(9), 10-8; Marcin Matkowski, Nenad Zimonjiç (Polska, Serbia, 3) – Guillermo Garcia-Lopez, Dominic Thiem (Hiszpania, Austria) 6:0, 6:3. åwierçfinały: Kubot, Melo – Jean-Julien Rojer, Horia Tecau (Holandia, Rumunia, 1) 7:6(4), 6:4; David Marrero, Andreas Seppi (Hiszpania, Włochy) – Matkowski, Zimonjiç 7:5, 5:7, 10-8. Półfinał: Kubot, Melo – Marrero, Seppi 6:3, 6:4. Finał: Kubot, Melo – Jamie Murray, John Peers (W. Brytania, Australia, 2) 4:6, 7:6(3), 10-6. KREMLIN CUP by BANK OF MOSCOW ATP WORLD TOUR 250 771 525 USD MOSKWA, 19-25.10 åwierçfinały singla: Marin Cziliç (Chorwacja, 1) – Andriej Kuzniecow (Rosja) 6:2, 6:1; Jewgienij Donskoj (Rosja, WC) – Tejmuraz Gabaszwili (Rosja) 6:3, 6:2; Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 4) – Robin Haase (Holandia) 6:2, 6:4; Roberto Bautista-Agut (Hiszpania, 2) 6:4, 6:2. Półfinały: Cziliç – Donskoj 6:3, 6:1; Bautista-Agut – Kohlschreiber 6:4, 6:4. Finał: Cziliç – Bautista-Agut 6:4, 6:4. I runda debla: Tomasz Bednarek, Fabrice Martin (Polska, Francja, PR) – Richard Muzajew, Anton Zajcew (Rosja, WC) 6:3, 6:3. åwierçfinał: Rameez Junaid, Igor Zelenay (Australia, Słowacja, 4) – Bednarek, Martin 7:6(6), 6:3. Finał: Andriej Rublow, Dmitrij Tursunow (Rosja, WC) – Radu Albot, Frantiszek Czermak (Mołdawia, Czechy) 2:6, 6:1, 10-6. IF STOCKHOLM OPEN ATP WORLD TOUR 250 604 155 EUR SZTOKHOLM, 19-25.10 åwierçfinały singla: Tomasz Berdych (Czechy, 1 WC) – Grigor Dimitrow (Bułgaria, 5) 7:5, 6:4; Marcos Baghdatis (Cypr) – Gilles Mueller (Luksemburg, 8) 7:6(5), 4:6, 6:3; Jack Sock (USA, 7) – Gilles Simon (Francja, 3) 7:5, 7:6(5); Richard Gasquet (Francja) – Jeremy Chardy (Francja, 6) 2:6, 6:3, 7:6(4). Półfinały: Berdych – Baghdatis 6:1, krecz; Sock – Gasquet 6:4, 6:2. Finał: Berdych – Sock 7:6(1), 6:2. I runda debla: Marcus Daniell, Marcelo Demoliner (N. Zelandia, Brazylia) – Mariusz Fyrstenberg, Santiago Gonzalez (Polska, Meksyk) 6:4, 6:3. Finał: Nicolas Monroe, Jack Sock (USA, 2) – Mate Paviç, Michael Venus (Chorwacja, N. Zelandia) 7:5, 6:2. SWISS INDOORS BASEL ATP WORLD TOUR 500 2 022 300 EUR BAZYLEA, 24.10–01.11 I runda singla: Philipp Kohlschreiber (Niemcy) – Jerzy Janowicz (Polska, Q) 6:4, 3:6, 6:3. åwierçfinały: Roger Federer (Szwajcaria, 1) – David Goffin (Belgia, 8) 6:3, 3:6, 6:1; Jack Sock (USA) – Donald Young (USA) 5:7, 6:4, 6:2; Rafael Nadal (Hiszpania, 3) – Marin Cziliç (Chorwacja, 7) 4:6, 6:3, 6:3; Richard Gasquet (Francja, 5) – Ivo Karloviç (Chorwacja) 6:4, 6:7(2), 7:6(6). Półfinały: Federer – Sock 6:3, 6:4. Finał: Federer – Nadal 6:3, 5:7, 6:3. I runda debla: Marcin Matkowski, Nenad Zimonjiç (Polska, Serbia, 4) – Henri Laaksonen, Luca Margaroli (Szwajcaria, WC) 6:4, 7:6(5). åwierçfinał: Alexander Peya, Bruno Soares (Austria, Brazylia) – Matkowski, Zimonjiç 6:0, 6:1. Finał: Peya, Soares – Jamie Murray, John Peers (W. Brytania, Australia) 7:5, 7:5. VALENCIA OPEN ATP WORLD TOUR 250 604 155 EUR WALENCJA, 26.10–01.11 I runda singla: Taro Daniel (Japonia, Q) – Michał Przysi´˝ny (Polska, Q) 4:6, 7:6(2), 6:3. åwierçfinały: Vasek Pospisil (Kanada) – Daniel Brands (Niemcy, Q) 6:3, 6:3; Joao Sousa (Portugalia) – Pablo Cuevas (Urugwaj) 6:4, 6:4; Roberto Bautista-Agut (Hiszpania, 7) – Mischa Zverev (Niemcy, Q) 6:4, 6:3; Steve Johnson (USA) – Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania, 6) 7:5, 6:4. Półfinały: Sousa – Pospisil 6:4, 6:4; Bautista-Agut – Johnson 4:6, 6:3, 7:6(8). Finał: Sousa – Bautista-Agut 3:6, 6:3, 6:4. I runda debla: Łukasz Kubot, Leander Paes (Polska, Indie, 2) – Pablo Carreno-Busta, Federico Delbonis (Hiszpania, Argentyna, WC) 6:3, 7:5. Finał: Eric Butorac, Scott Lipsky (USA) – Feliciano Lopez, Maks Mirny (Hiszpania, BiałoruÊ, 4) 7:6(4), 6:3.

ITF WOMEN’S CIRCUIT, 10 000 USD Las Palmas de Gran Canaria (Hiszpania), 10-16.08 åwierçfinał singla: Irene Burillo-Escorihuela (Hiszpania) – Olga Brózda (Polska, Q) 2:6, 6:2, 6:4. Finał debla: Olga Brózda, Anastazja Szoszyna (Polska, Ukraina) – Chayenne Ewijk, Rosalie van der Hoek (Holandia) 7:6(8), 3:6, 10-7. Vinkovci (Chorwacja), 17-23.08 Finał debla: Ena Babiç, Patrycja Polaƒska (Chorwacja, Polska) – Nina Holanova, Katarina Stresznakova (Czechy, Slowacja, 4) 6:2, 3:6, 11-9. St. Poelten (Austria), 31.08 – 06.09 åwierçfinał singla: Justyna Jegiołka (Polska, 3) – Julia Grabher (Austria, 5) 6:3, 6:7(5), 7:6(5). Półfinał: Diana Szumova (Czechy, 6) – Jegiołka 7:6(5), 7:6(6). El Kantaoui (Tunezja), 31.08 – 06.09 åwierçfinał singla: Michaela Honcova (Słowacja, 4) – Agata Bieƒkowska (Polska, WC) 6:1, 6:4. El Kantaoui (Tunezja), 07-13.09 åwierçfinał singla: Sadafmoh Tolibowa (BiałoruÊ, 2 WC) – Agata Bieƒkowska (Polska, Q) 6:3, 6:1. Antalia (Turcja), 14-20.09 Finał debla: Ilze Hattingh, Chantal Szkamlova (RPA, Słowacja, 1) – Agata Baraƒska, Yan Wang (Polska, Chiny, 2) 7:6(3), 3:6, 10-2. Brno (Czechy), 21-27.09 Finał debla: Kristyna Hrabalova, Nikola Tomanova (Czechy) – Agnes Bukta, Weronika Domagała (W´gry, Polska, 2) 6:2, 2:6, 11-9. Sharm-el-Sheikh (Egipt), 28.09 – 04.10 åwierçfinał singla: Helene Scholsen (Belgia, 4) – Paulina Czarnik (Polska) 6:2, 6:4. GRALI POLACY ATP CHALLENGER TOUR, 106 500 EUR Orlean (Francja), 28.09 – 04.10 åwierçfinał singla: Jerzy Janowicz (Polska, 2) – Franko Skugor (Chorwacja, SE) 6:4, 6:4. Półfinał: Janowicz – Ilja Marczenko (Ukraina, 8) 6:1, 2:6, 6:4. Finał: Jan-Lennard Struff (Niemcy) – Janowicz 5:7, 6:4, 6:3. ATP CHALLENGER TOUR, 42 500 EUR Sewilla (Hiszpania), 07-13.09 åwierçfinał singla: Jordi Samper-Montana (Hiszpania, 8) – Kamil Majchrzak (Polska) 2:6, 7:5, 6:4. Finał debla: Wesley Koolhof, Matwe Middelkoop (Holandia, 1) – Marco Bortolotti, Kamil Majchrzak (Włochy, Polska) 7:6(5), 6:4. Trnawa (Słowacja), 21-27.09 Finał debla: Wesley Koolhof, Matwe Middelkoop (Holandia, 1) – Kamil Majchrzak, Stephane Robert (Polska, Francja) 6:4, 6:2. Rzym (Włochy), 28.09 – 04.10 Finał debla: Tomasz Bednarek, Mateusz Kowalczyk (Polska, 4) – Inigo Cervantes, Mark Vervoort (Hiszpania, Holandia) 6:2, 6:1. Mohammedia (Maroko), 05-11.10 åwierçfinał singla: Kamil Majchrzak (Polska, Q) – Marco Cecchinato (Włochy, 4) 6:1, 6:4. Półfinał: Majchrzak – Pablo Carreno-Busta (Hiszpania, 1) 6:1, 6:1. Finał: Roberto Carballes-Balena (Hiszpania, 7) – Majchrzak 7:6(4), 6:2. ITF MEN’S CIRCUIT, 15 000 USD Miluza (Francja), 14-20.09 Finał debla: Sander Arends, Adam Majchrowicz (Holandia, Polska, 1) – Moritz Baumann, Yannick Hanfmann (Niemcy, 4) walkower. Plaisir (Francja), 21-27.09 Finał debla: Sander Arends, Adam Majchrowicz (Holandia, Polska, 1) – Evan King, Anderson Reed (USA, 4) 6:4, 6:4. Oliveira de Azemeis (Portugalia), 28.09 – 04.10 åwierçfinał singla: Hubert Hurkacz (Polska) – Jorge Hernando-Ruano (Hiszpania) 6:2, 6:2. Półfinał: Hurkacz – Ricardo Rodriguez (Wenezuela, 4) 7:6(5), 6:4. Finał: Pablo Vivero-Gonzalez (Hiszpania, 5) – Hurkacz 3:6, 7:5, 6:3. ITF MEN’S CIRCUIT, 10 000 USD

GRAŁY POLKI ITF WOMEN’S CIRCUIT, 25 000 USD Winnipeg (Kanada), 24-30.08 åwierçfinał singla: Jovana Jaksziç (Serbia, 1) – Magdalena Fr´ch (Polska, 8) 6:4, 6:0. Koksijde (Belgia), 03-09.08 Finał debla: Elise Mertens, Demi Schuurs (Belgia, Holandia, 1) – Justyna Jegiołka, Sherazad Reix (Polska, Francja) 6:3, 6:2. ITF WOMEN’S CIRCUIT, 15 000 USD Brunszwik (Niemcy), 24-30.08 åwierçfinał singla: Martina Borecka (Czechy) – Katarzyna Kawa (Polska, 8) 6:4, 6:4.

Kair, (Egipt), 07-13.09 åwierçfinał singla: Karim-Mohammed Maamoun (Egipt, 4) – Bartosz Wojnar (Polska) 7:5, 6:1. Leimen (Niemcy), 05-11.10 åwierçfinał singla: Andrzej KapaÊ (Polska, 1) – Dominik Boehler (Niemcy, Q) 2:6, 6:4, 6:3. Półfinał: Jan Choinski (Niemcy, 7) – KapaÊ 6:4, 6:4. Finał debla: Tom Schoenenberg, Matthias Wunner (Niemcy, 4) – Andrzej KapaÊ, Jewgienij Karłowski (Polska, Rosja, 1) 6:1, 6:1. Sharm-el-Sheikh, (Egipt), 05-11.10 åwierçfinał singla: Gleb Sakharov (Francja, 2) – Kamil Gajewski (Polska, Q) 6:1, 6:1. Finał debla: Scott Clayton, Jonny O’Mara (W. Brytania, 4) – Karol Drzewiecki, Maciej Smoła (Polska, 3) 7:6(8), 6:1.

PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015| TENISklub|

90_Zapowiedzi:Layout 1 15-11-10 12:35 Page 90

W nast´pnym numerze

DLACZEGO NIE... Kiedy ju˝ troch´ odetchniemy i oswoimy si´ z myÊlà, ˝e Polska naprawd´ awansowała do Grupy Âwiatowej Pucharu Davisa, porozmawiamy z kapitanem Radosławem Szymanikiem. Na pewno zapytamy go o szanse na zwyci´stwo ju˝ w 2015 roku. Brzmi to mo˝e bardzo optymistycznie, ale... Dlaczego nie?

Porady fachowców

Felietony

Rankingi

Wyniki

WYDAWCA 4S MEDIA Sp. z o. o. REDAKTOR NACZELNY Adam Romer adam@tenisklub.pl

OSTATKI Sezon tenisowy wszedł na ostatnià prostà. Serena Williams, po niepowodzeniu w Nowym Jorku, zrezygnowała z udziału w turnieju Masters w Singapurze, czego nikt w Polsce nie ma jej za złe. Novak D˝okoviç na pewno przyjedzie do Londynu, aby udowodniç, ˝e pora˝ka w Pary˝u była tylko wypadkiem przy pracy. Do kompletu brakuje jeszcze finałów Pucharu Davisa i Pucharu Federacji. Nudy nie przewidujemy.

WINIEN – MA Czołowi tenisiÊci Êwiata liczà tylko punkty – od liczenia pieni´dzy majà ksi´gowych w agencjach mened˝erskich. Ci słabsi, dopiero aspirujàcy do pierwszej setki WTA i ATP, muszà zastanawiç si´ dwa razy, zanim wydadzà ka˝dego dolara. I albo si´ przebijà, albo – z braku Êrodków – zniknà z zawodowych kortów. Razem policzymy, ile trzeba wydaç, aby doczekaç si´ zwrotu z tej inwestycji.

90 | TENISklub| PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

SEKRETARZ REDAKCJI Artur St. Rolak artur@tenisklub.pl ZESPÓ¸ REDAKCYJNY M. Grzybowska, J. Luba, M. Rejniak-Romer, T. Wolfke

STALI WSPÓ¸PRACOWNICY J. Ciastoƒ, Al. Depowska, A. Fàfara, P. Figura, M. Grabarczyk, K. Jans- Ignacik, J. Kowal, L. Malinowski, M. Rabenda, K. Rawa, H. Sawka, S. Sikora, K. Stefaƒska, M. Weso∏ek, K. Witwicka, H. Zdankiewicz

OPRACOWANIE GRAFICZNE Cezary Jasiƒski, Rados∏aw Watras (ok∏adka) ZDJ¢CIE NA OK¸ADCE AFP / East News

ADRES REDAKCJI ul. Koncertowa 8a, 02-787 Warszawa tel./fax: 22 641 70 15 redakcja@tenisklub.pl www.tenisklub.pl BIURO REKLAMY Aneta Chrzanowska aneta@ pepecommunications.com tel. kom.:+48 505 157 808 ul. Kochanowskiego 33A/51 01-864 Warszawa DRUK Drukarnia ArtDruk ul. Napoleona 4, 05-230 Kobyłka tel.: 22 786 08 30, fax: 22 786 89 04 www.artdruk.com

jest zarejestrowanym znakiem towarowym 4S MEDIA Sp. z o. o. REDAKCJA NIE PONOSI ODPOWIEDZIALNOÂCI ZA NADES¸ANE R¢KOPISY, ZDJ¢CIA I INNE ZA¸ÑCZNIKI ORAZ ZA TREÂå REKLAM I OG¸OSZE¡. ZASTRZEGA SOBIE PRAWO DO ADIUSTACJI TEKSTÓW.

91_BABOLAT reklama:Layout 1 15-11-10 11:02 Page 91

NOWY BABOLAT PURE AERO

Zawodnicy Babolat Team mogą zmieniać parametry oraz modele rakiet na inne niż wymieniono.

MASZYNA DO ROTACJI

SP) Rafa Nadal (E PLAY lat Pure Aero bo Ba a: ast et Bl ki Ra Naciąg: RPM

A) (SPA) dall (SP Nada fa Na Ra Rafa st st

ket racket ve rac Drive oproo Dri Aeropr PLAYY Aer olatt PLA Bab Babola

Bla RPM Bla // RPM ng stri string

FB.COM/BABOLATPOLSKA FB .COM/BABOLATPOLSKA

KKolekcja olekcja rakiet rakiet PPure u e AAero ur ero dost dostępna ępna w w wybranych ybranych sklepach:

www.strefatenisa.com.pl w ww.strefatenisa.com.ppl

www.novasport.pl www.novasport.pl

w www.sportclub.com.pl ww.sportclub.com.pl

babolat.istore.pl babola t.istore.pl

www.galeriatenisa.pl w ww.galeriatenisa.pl

www.protenis.com.pl w ww.protenis.com.pl

w www.forehand.pl ww.forehand.pl

www.smjsport.pl w ww.smjsport.pl

www.tenisista.pl w ww.tenisista.pl

www.tenis.shop.pl w ww.tenis.shop.pl

www.silvasport.pl w ww.silvaspport.pl

w www.otclub.pl ww.otclub.pl

BABOLAT BABOL AT - OFICJALNE OFFIC JALNE RAKIETY, RAKIET Y, BUTY, BUT Y, ODZIEŻ, ODZIEŻ, TORBY TORBY I AKCESORIA AKCESOORIA WIMBLEDONU

tenisK tenisKlub-adresy6 Klu ub-adrressy6 indd 1

BABOL BABOLAT AT - OFICJALNE OFIC JALNE RAKIETY, RAKIET Y, NACIĄGI, NACIĄGI, PIŁKI, PIŁKI, TORBY TORBY I AKCESORIA AKCESORIA ROLAND-GARROS ROLAND-GARROS

2015-10-20 13:46:59

92_KIA reklama:Layout 1 15-11-10 11:03 Page 92