TENISKLUB nr 97

Page 1

001 okladka 97_001 okladka 18.12.2015 13:34 Page 1

ISSN 1734-9850 Nr indeksu 205702

NR 7 (97) GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

Cena 12 zł

(w tym 8% vat)

www.tenisklub.pl

W numerze wywiady z: • Agnieszkà Radwaƒskà • Radosławem Szymanikiem PatrickiemMouratoglou ••Patrickiem Mouratoglou

Znajdziesz nas na:

Dwóch singlistów to jeszcze nie debel


02_LONGINES reklama:Layout 1 15-12-16 09:35 Page 2


03_wstepniak:003 wstepniak 15-12-21 09:12 Page 3

S∏owem naczelnego

B¢DZIE LEPIEJ? MAM NADZIEJ¢… Po 10 latach funkcjonowania naszego magazynu na polskim rynku mo˝emy z pełnà odpowiedzialnoÊcià powiedzieç: z polskim tenisem jest dobrze, ale mogło by byç jeszcze lepiej. ˚yczmy sobie, aby rzeczywiÊcie tak było w 2016 roku.

u˝ nieraz pisałem, ˝e „Tenisklub” jest równolatkiem sukcesów Agnieszki Radwaƒskiej. Gdy Polka rozpoczynała Êwiatowà karier´, my szykowaliÊmy si´ do wydania pierwszego wydania magazynu. Dzi´ki temu, mo˝na powiedzieç, mamy idealnà perspektyw´, by raz na jakiÊ czas, najlepiej właÊnie na koniec roku, podsumowaç to, co dzieje si´ w polskim tenisie. I gdy zaczynam o tym roku pisaç, to jednak mam problem. Problem zdawałoby si´ nierozwiàzywalny, bo z jednej strony jestem zadowolony, a z drugiej nie. Sportowo koƒczàcy si´ rok był bezapelacyjnie najlepszym sezonem polskich zawodników wyst´pujàcych na zawodowych kortach. Ok, mo˝na si´ spieraç czy naprawd´ lepszy od 2013, tego z dwoma półfinałami na Wimbledonie, ale dla mnie wygrana Radwaƒskiej w singapurskim Masters i awans m´skiej dru˝yny do Grupy Âwiatowej Pucharu Davisa to dwa tak niepowtarzalne wydarzenia w naszym tenisie, ˝e uwa˝am je za sukcesy najwi´kszej wagi. Do tego dorzucam jeszcze najlepszy w karierze rok Magdy Linette i Pauli Kani, dobre wyst´py Kacpra ˚uka, sukcesy dru˝ynowe i indywidualne kadetów, młodzików i skrzatów i okazuje si´, ˝e „Polska tenisem stoi”. To był rzeczywiÊcie niezapomniany rok, pełen sukcesów zawodniczych w ró˝nych kategoriach wiekowych, jednak nie mog´ podzielaç optymizmu dyrektora sportowego PZT Wojciecha Batorskiego, który opowiada z dumà, ˝e podczas konferencji ITF był oblegany i podpytywany co i rusz, na czym ów „polski fenomen” polega. Nie wiem, jak dokładnie przedstawiciel PZT tłumaczył to swoim zagranicznym kolegom, ja natomiast mam nieodparte wra˝enie, ˝e systemu w tym nie ma ˝adnego, a zasługa jest głównie w mi´Êniach zawodników, głowach trenerów i portfelach rodziców. I to jest właÊnie ta druga strona, która nie pozwala mi byç zadowolonym i cieszyç si´ w pełni z polskich sukcesów w koƒczàcym si´ roku. Gdy patrz´ na kadłubowy zarzàd Polskiego Zwiàzku Tenisowego (z pierwot-

J

Adam Romer adam@tenisklub.pl nego dziewi´cioosobowego składu po ministerialnej kontroli zostało ju˝ tylko pi´ç osób) i jego działania, a właÊciwie brak tych działaƒ, to przysłowiowy nó˝ mi si´ w kieszeni otwiera. Prezes Jacek Muzolf, który jest wr´cz karykaturalnym przykładem działacza okreÊlanego poj´ciem „leÊnego dziadka”, nie ma ˝adnego pomysłu na rozwój naszej dyscypliny. Ka˝dy, kto spodziewał si´, ˝e prezes Muzolf

oka˝e si´ sprawnym sternikiem polskiego tenisa, zapomniał chyba, ˝e do tej pory ten wielkopolski działacz był ju˝ dwa razy prezesem PZT (koƒczył kadencje za ust´pujàcych poprzedników) i specjalizował si´ głównie w „grach kuluarowych” oraz dziwnych losowaniach młodzie˝owych mistrzostw Polski, rozgrywanych na kortach jego własnego klubu - AZS Poznaƒ. Teraz prezes, wraz ze swoimi zaufanymi współpracownikami z Poznania, zasłynàł kolejnym niekonwencjonalnym pomysłem: w 2015 roku stworzył spółk´ prawa cywilnego, do której przekazał cz´Êç zysku z meczów Pucharu Federacji i Pucharu Davisa w wysokoÊci ponad 300 tys. złotych. Dziwnym trafem prezesem tej spółki został niemajàcy doÊwiadczenia w tenisie inny poznaniak, a aktywnoÊç spółki skupiła si´, jak na razie, na zbudowaniu strony internetowej i produkowaniu kolejnych prezentacji multimedialnych. Ostatnio prezes Muzolf i pozostali w zarzàdzie jego stronnicy po raz kolejny udowodnili, ˝e z PZT wynieÊç si´ nie zamierzajà. I to mimo wyraênych zaleceƒ ministerialnych kontrolerów. Ratujàc swoje stołki, uznali, ˝e na po˝arcie „rzucà” wiceprezesa Piotra Szkiełkowskiego, który procedur nie zachowywał, ale co by nie mówiç, wiele dobrego dla PZT zdziałał. Sam Muzolf „przekwalifikował” si´ z wynajmu kortów na… zarzàdzanie nieruchomoÊciami i uznał, ˝e w ten sposób spełnił wszelkie zalecenia kontrolerów. W sumie to i tak nieêle, bo nawet tyle nie zrobił inny wiceprezes, Dariusz Łukaszewski, a kolejny członek zarzàdu Bartłomiej Białaszczyk właÊnie „stracił” SKT Sopot po sàdowej decyzji wprowadzenia tam kuratora. To wystarczy, by nabraç obaw, ˝e pod takim kierownictwem polski tenis w Nowym Roku raczej nie ruszy z kopyta. I znów cała nadzieja w Agnieszce Radwaƒskiej, Jerzym Janowiczu i spółce… No i w Was, drodzy Czytelnicy. Bo Wy bez wàtpienia kochacie tenis. My, w „Tenisklubie” te˝, wi´c mo˝e wspólnie doczekamy lepszych G czasów. Czego Paƒstwu i sobie ˝ycz´!

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub| 3


04-05_czysty kadr:Layout 1 15-12-16 09:36 Page 4

Czysty kadr

4 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016


04-05_czysty kadr:Layout 1 15-12-16 09:36 Page 5

Î

Agnieszka Radwaƒska

Takich zdj´ç takich tenisistek z takich turniejów nigdy zbyt wiele Foto AFP / East News

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub| 5


06-07 spis tresci:Layout 1 15-12-17 14:56 Page 6

Spis treÊci

8

Szkoci ratujà imperium

22

– finał Pucharu Davisa

Do granic mo˝liwoÊci – rozmowa z Patrickiem Mouratoglou

26

Jedna przeciw trzem

– finał Pucharu Federacji

14

Z kortów

18

Mistrz nad mistrzami – Masters ATP

30

52

56

www.tenisklub.pl 6 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

Czarna robota na korcie i w kuchni – suplementacja diety

66

S´dzia pierwszego kontaktu – widziane ze stołka

68

IV Tenisowa – felieton Leszka Malinowskiego

Alergia na Wimbledon – rankingi PZT

Cel uÊwi´ca Êrodki... – lepiej graç

Pi´tnastka dla osiemnastki – turniej ITF w Zawadzie

54

62

Novak D˝okoviç i długo, długo nikt – rankingi ATP i WTA

Dwóch singlistów to jeszcze nie debel – tajemnica gry podwójnej

Recepta na sukces – ostatki turniejowe ATP i WTA

38

60

69

Rankingi amatorskie

www.blog.tenisklub.pl


06-07 spis tresci:Layout 1 15-12-17 14:56 Page 7

32

Od Sopotu do Nowego Jorku – kariera Flavii Pennetty

36

Po˝egnanie w rytmie rocka – Jarkko Nieminen

40

Zar´czyny z Warszawà

– Agnieszka Radwaƒska dla „Tenisklubu”

70

Prezenty Êwiàteczne

74

Obok kortów

76

Matuzalem z Florydy – kroniki kortowe Andrzeja Fàfary

79

44

Niech ludzie uwierzà

– rozmowa z Radosławem Szymanikiem

PoÊlizg Eugenii – felieton Krzysztofa Rawy

80

Wyniki turniejów WTA, ATP i ITF

82

W nast´pnym numerze

www.tenisklub.pl

48

Miliony na wierzbie

– ile kosztuje kariera?


08-12_DAVIS Cup:Layout 1 15-12-17 14:08 Page 8

Puchar Davisa

Szkoci ratujà

imperium

Dwa wygrane mecze singlowe jednego brata i rodzinny debel wystarczył Wielkiej Brytanii, by po 79 latach ponownie wygraç finał Pucharu Davisa. Niekwestionowanà gwiazdà finału w Gandawie był młodszy z Murray’ów – Andy. Tekst Adam Romer, Gandawa | Foto AFP / East News

8 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016


08-12_DAVIS Cup:Layout 1 15-12-17 14:08 Page 9

przed 111 laty! A Brytyjczycy, niegdyÊ przecie˝ pot´ga – dziewi´ciokrotny zdobywca Pucharu – ostatni raz si´gali po to trofeum w 1936 roku. Wywalczyli je wtedy z Fredem Perry’m na czele. Aby mieç pełny obraz tego, co działo si´ w Gandawie, wystarczy cofnàç si´ o zaledwie kilka lat. Gdy we wrzeÊniu 2009 roku Wielka Brytania przegrywała 2:3 w Liverpoolu z Polskà i spadała do Êwiatowej trzeciej ligi tenisa, jakà jest Grupa II Strefy Euro-Afrykaƒskiej, chyba nikt nie przypuszczał, ˝e ju˝ szeÊç lat póêniej dru˝yna oparta o jednego klasowego zawodnika mo˝e si´gnàç po Puchar Davisa. Ba, rok póêniej przyszła jeszcze bardziej przykra pora˝ka z Litwà, która zdawała si´ gwoêdziem do trumny brytyjskich ambicji w tych rozgrywkach na długie lata. Stało si´ jednak inaczej. Głównie dzi´ki jednej rodzinie. ˚elazna dama

Okazuje si´, ˝e siła uporu jednej rodziny, a właÊciwie jednej kobiety – Judy Murray – pozwoliła przynieÊç Zjednoczonemu Królestwu najwi´kszy dru˝ynowy sukces od czasów drugiej wojny Êwiatowej. To matka Andy’ego i Jamie’go oraz jej decyzje stojà za spektakularnym sukcesem w sporcie, który podobno przecie˝ wymyÊlili Brytyjczycy. Nie gigantyczne pieniàdze, które co roku zarabia LTA (Brytyjska Federacja Tenisowa) na turnieju wimbledoƒskim, pozwoliły wychowaç mistrza i jego starszego brata, a właÊnie determinacja tej „˝elaznej damy” brytyjskiego tenisa. Pieniàdze pozwoliły tym mistrzom tylko dojrzeç. O znaczeniu braci niech Êwiadczy fakt, ˝e w drodze do Gandawy dali Wielkiej Brytanii a˝ osiem punktów: po trzy z Australià i Francjà oraz dwa z USA. Jedynym, który jeszcze punktował, był James Ward, który w marcu sensacyjnie pokonał Johna Isnera. W Belgii to jednak znów klan Murrayów miał o wszystkim decydowaç i nic dziwnego, ˝e był reprezentowany nadzwyczaj licznie.

wielu finałach mówiło si´ ju˝ w przeszłoÊci, ˝e były historyczne i przytaczano najró˝niejsze fakty. W tym do podparcia przymiotnika „historyczny” u˝yto dwóch pozycji statystycznych. Gospodarze, czyli belgowie, po raz pierwszy i jedyny grali w finale tej zacnej imprezy

O

Poczàwszy od dziadków, przez mam´ Judy, a koƒczàc na najmłodszym z nich Andy’m. Zdawaç by si´ mogło, ˝e ten Szkot z urodzenia, a przy tym niekwestionowany lider brytyjskiej dru˝yny, został zaprogramowany, by wyrównywaç kolejne rekordy wielkiego poprzednika. Jeden, w 2013 roku, ju˝ wyrównał, wygrywajàc po 77 latach Wimbledon. Drugi, ten dla Brytyjczyków nie mniej presti˝owy, miał osiàgnàç w Gandawie. Wokół niego i starszego Jamie’go koncentrowały si´ wszystkie brytyjskie nadzieje, ale jako pierwszego na korcie zobaczyliÊmy kogoÊ innego. Gdy po niespełna pi´ciu kwadransach pierwszego pojedynku, debiutujàcy w składzie Wielkiej Brytanii Kyle Edmund demolował 6:3, 6:1 pierwszà rakiet´ Belgii, wydawało si´, ˝e puchar ju˝ mo˝na pakowaç na prom do Dover. Nikt bowiem, łàcznie z licznie przybyłymi miejscowymi dziennikarzami, nie miał wàtpliwoÊci, ˝e Murray zdob´dzie dwa punkty w singlu. Gdy wi´c młodziak z Yorkshire w imponujàcym stylu wygrał dwa sety z rutyniarzem Davidem Goffinem, czerwona cz´Êç trybun zamarła, a niebieska zacz´ła Êwi´towaç. A było co, bo Edmund popisywał si´ fantastycznym forhendem, co i rusz zdobywajàc nim spektakularne punkty. – Nie znałem go wczeÊniej i jego forhend zupełnie mnie zaskoczył – przyznawał po meczu Goffin. Anglik pierwszy set zakoƒczył asem serwisowym, podczas gdy Belg drugà parti´ skoƒczył podwójnym bł´dem serwisowym. Nie mogło byç bardziej wyraênego znaku, kto na korcie w hali Flanders Expo czuje si´ lepiej. Niejeden tenisista zwiesiłby głow´, machnàł r´kà i dograł przegrany, zdawałoby si´, mecz do koƒca. Ale nie Goffin. – Czekałem na okazj´ i rzeczywiÊcie jà w trzecim secie dostałem. Udało mi si´ wykorzystaç szans´ na przełamanie i potem z ka˝dym gemem było ju˝ łatwiej – opowiadał na pomeczowej konferencji Belg.

PUCHAR DAVISA FINAŁ GANDAWA, 27-29.11 Belgia – W. Brytania 1:3: David Goffin – Kyle Edmund 3:6, 1:6, 6:2, 6:1, 6:0; Ruben Bemelmans – Andy Murray 3:6, 2:6, 5:7; Steve Darcis, Goffin – Andy Murray, Jamie Murray 4:6, 6:4, 3:6, 2:6; Goffin – A. Murray 3:6, 5:7, 3:6.

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

9

]


08-12_DAVIS Cup:Layout 1 15-12-17 14:08 Page 10

Puchar Davisa ] Pół punktu trzeba zapisaç na konto Jamie'go, starszego z braci Murrayów

Zbyt doÊwiadczonym graczem jest Goffin i w zbyt dobrej formie, by takiej szansy nie wykorzystał. Im bli˝ej było koƒca, tym bardziej Belg si´ rozkr´cał, a młody Anglik gasł w oczach. Na koniec spotkania Edmund przegrał kolejno 12 gemów, pokazujàc jak du˝o jeszcze dzieli go od Êwiatowej czołówki. I choç w tym roku zameldował si´ ju˝ w pierwszej setce, to wiele musi si´ jeszcze nauczyç, by dorównaç takim graczom jak Goffin. Klan atakuje

Szcz´Êliwi kibice belgijscy z ukontentowaniem mogli oddaç si´ konsumpcji „belgijskich frytek” (specjalnie grubo krojone!), lokalnego piwa i kupowaniem gad˝etów z finału. Tego dnia bowiem niczego wi´cej oczekiwaç ju˝ nie mogli, bo w drugiej parze zmierzyli si´ wicelider Êwiatowego rankingu, Andy Murray i 108. w tym zestawieniu Ruben Bemelmans. 27-letni Belg w ciàgu ponad siedmioletniej kariery w Pucharze Davisa głównie spełniał rol´ deblisty lub zast´pcy lepszych kolegów. Na ogół przegrywał z lepszymi i nie zawsze wygrywał ze słabszymi. Nic wi´c dziwnego, ˝e jego wyst´p nie wzbudził ju˝ a˝ takich emocji. OczywiÊcie hala była pełna, Belgowie donoÊnie kibicowali „Ruben, Ruben”, a ten w rewan˝u zagrał lewà r´kà kilka spektakularnych piłek poza zasi´giem Szkota. To było jednak du˝o za mało na solidnoÊç Murraya. Kolejne sety niby były zaci´te, niby koƒczyły si´ minimalnà ró˝nicà na korzyÊç tenisisty z Wysp, ale jego dominacja nie podlegała dyskusji. Jeden był moment, gdy rzeczywiÊcie Belg mógł dobraç si´ Szkotowi do skóry. Bemelmans doczekał si´ w trzecim secie piłki setowej przy serwisie rywala. Co zrobił Murray? Zaserwował wygrywajàce drugie podanie, wykrzyczał swojà złoÊç, poprowokował lekko publicznoÊç i po kilku minutach wygrał trzeciego seta, przełamujàc rywala w ostatnim mo˝liwym momencie. Jamie Murray, starszy o 15 miesi´cy brat Andy’ego, to aktualnie siódmy deblista Êwiata. Ale siódmy w deblu to jednak co innego ni˝ choçby 16. w singlu jak David Goffin czy nawet 84. jak Steve Darcis. Jamie był najsłabszym ogniwem na korcie i było to widaç niemal przez cały mecz. Oddał swój serwis a˝ trzykrotnie, na szcz´Êcie dla braci konsekwencjà był tylko jedna przegrana partia, bo Belgowie tak˝e skutecznoÊcià serwisowà (szczególnie w se-

]

10 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

t i k


08-12_DAVIS Cup:Layout 1 15-12-17 14:08 Page 11

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

t i kl b210 275 i dd 1

11

2015 08 12 22 09 32


08-12_DAVIS Cup:Layout 1 15-12-17 14:08 Page 12

Puchar Davisa Kyle Edmund miał sporo powodów, ˝eby złapaç si´ za głow´

]

tach trzecim i czwartym) nie grzeszyli. To młodszemu z braci Brytyjczycy zawdzi´czajà sukces. Andy był bezbł´dny – ani razu nie stracił swojego podania i ciàgnàł mecz przez cały czas, motywujàc starszego i zach´cajàc do lepszej gry. Inna sprawa, ˝e taktyka debla belgijskiego była najprostsza z mo˝liwych. „Nie wiesz co zagraç? To graj na Jamiego!” – zdawał si´ powtarzaç w ka˝dej przerwie swoim zawodnikom kapitan reprezentacji gospodarzy Johan van Herck. To działało, ale tylko do czasu. Zresztà w pierwszym secie Belgowie nie wykorzystali kilku szans, a w prostej sytuacji Darcis przestrzelił smecza, który dał rywalom pierwszà piłk´ na przełamanie. Takiej okazji Szkoci nie przegapili i zrobiło si´ nerwowo. Niewiele pomógł drugi set, wyszarpany goÊciom po jedynym przełamaniu w gemie serwisowym Jamie’go. Gdy doskonale kibicujàcy miejscowi fani szykowali si´ do fetowania zwyci´stwa w kolejnej partii, bo znów Jamie oddał swój serwis, przyszła zadziwiajàca seria czterech przełamaƒ w pi´ciu gemach, podczas której tylko Andy nie dał przeciwnikom szans dobrania si´ do swojego serwisu. W ten sposób w kluczowym secie z 2:1 dla gospodarzy zrobiło si´ 3:5 i właÊciwie było ju˝ po meczu. Po meczu, bo czwarty set miał co najwy˝ej wartoÊç statystycznà. Brytyjczycy dominowali, a starszy brat nabrał u boku młod-

12 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

szego pewnoÊci siebie na tyle, ˝e nie oddał ju˝ swojego podania. W przeciwieƒstwie do Darcisa i Goffina. Ci nie mieli si´ na kim oprzeç, choç do ostatniej piłki byli dopingowani przez wielotysi´czny tłum ubranych w czerwono-˝ółto-czarne barwy fanów. Skała na màczce

Jednym z powodów, które miały daç w finale pewnà przewag´ Belgom, był fakt, ˝e gospodarze usypali w hali wystawowej kort ziemny. Ta nawierzchnia miała goÊciom najmniej pasowaç. Jednak Andy Murray, jak przystało na wicelidera rankingu ATP, zupełnie si´ tym nie przejàł, szczególnie, ˝e na tej nawierzchni przez lata rywalizował w jednej z hiszpaƒskich akademii w czasach, gdy dopiero szykował si´ do Êwiatowej kariery. Nic wi´c dziwnego, ˝e w niedzielnym starciu „jedynek” był jak szkocka skała, od której odbijały si´ piłki grane przez Goffina. Niekiedy bronił stojàc trzy metry za linià koƒcowà, raz odgrywajàc o mało nie zaczepił s´dziego liniowego. Kolejne niesamowite uderzenia, jak choçby pora˝ajàcy kontrujàcy forhend, który przyniósł mu punkt przy piłce setowej w drugiej partii, krok po kroku przybli˝ały go do upragnionego celu: zdobycia Pucharu Davisa. Spory udział w kolejnych wywalczonych punktach Szkota mieli kibice goÊci. Ju˝ od

piàtku na trybunach i w mieÊcie bawiło si´ kilka tysi´cy brytyjskich fanów tenisa. Głównie wyglàdajàcy na poczciwe gospodynie domowe i emerytów, członkowie niezliczonych klubów tenisowych w Wielkiej Brytanii, ale te˝ barczyÊci kolesie w kiltach, a wÊród nich Pippa Middleton, szwagierka przyszłego monarchy, która wyrasta na najwi´kszà fank´ tenisa w rodzinie królewskiej. Mieli kogo i za co oklaskiwaç, bo najmłodszy z klanu Murrayów nadal grał koncertowo. W decydujàcych momentach zdobywał punkty fantastycznymi uderzeniami, które krok po kroku odbierały nadziej´ Goffinowi i Belgom, a jego przybli˝ały do „Srebrnej salatery”. Po ostatniej piłce, nie mniej spektakularnej od wielu poprzednich (lob po krosie z gł´bokiej defensywy), Szkot ukrył twarz w dłoniach, ale ju˝ po chwili utonàł w ramionach kolegów, którzy nie mieli wàtpliwoÊci, komu zawdzi´czajà najwi´kszy dru˝ynowy sukces Brytyjczyków od 77 lat. Tu˝ po wr´czeniu pucharu zwyci´zcom kapitan reprezentacji Wielkiej Brytanii Leon Smith obiecał: – To nie jest nasze ostatnie słowo! Z naszego punktu widzenia nic, tylko ˝yczyç Brytyjczykom powodzenia, polskim kibicom meczu z Andy’m Murrayem i spółka w lipcu przyszłego roku. To mo˝liwe, trzeba „tylko” pokonaç Argentyn´ w marcu. G


13_WILSON reklama:Layout 1 15-12-16 09:38 Page 13


14-15_NOTKI_1:Layout 1 15-12-16 09:37 Page 14

Z kortów

TRZECIE PODEJÂCIE YANNICKA NOAHA Pora˝ka w çwierçfinale Pucharu Davisa to nie jest to, co francuscy kibice lubià najbardziej. Szefowie federacji te˝ uznali, ˝e był to wynik poni˝ej nie tylko oczekiwaƒ, ale równie˝ mo˝liwoÊci, i si´gn´li po ju˝ sprawdzone metody. Konkretnie – po YANNICKA NOAHA, który był kapitanem reprezentacji, kiedy si´gała po to trofeum w latach 1991 i 1996.

POWRÓT KLEJBANOWEJ Po 17 miesiàcach przerwy ALISA KLEJBANOWA wróciła na zawodowe korty. Rosjanka zwyci´˝yła w Antlayi w turnieju ITF Women’s Circuit (pula nagród 10 000 dolarów). U tenisistki, która zajmowała ju˝ 20. miejsce w rankingu WTA, w 2011 roku zdiagnozowano chłoniak Hodgkina. 10 miesi´cy póêniej Klejbanowa próbowała wznowiç karier´, lecz znowu musiała jà przerwaç na ponad rok. W sezonie 2013 wystartowała w kilku turniejach, a w 2014 szło jej ju˝ całkiem dobrze a˝ do Wimbledonu, gdzie doznała kontuzji ramienia. WłaÊnie ten uraz wreszcie wyleczyła i ponownie mo˝e graç. Obecnie zajmuje miejsce w dziesiàtej setce rankingu.

GIEŁDA PRACY Stefan Edberg ogłosił, ˝e po dwóch latach musi zakoƒczyç współprac´ z Rogerem Federerem, poniewa˝ nie ma czasu na ciàgłe podró˝e. Poczàtkowo ich umowa i tak obejmowala tylko sezon 2014. Pierwszym trenerem Federera pozostaje Severin Luthi, a do zespołu szkoleniowego dołàczył IVAN LJUBICZIå. „Chciałbym podzi´kowaç Ivanowi Ljubicziciowi za niezamowite wsparcie, wiedz´ i zrozumienie, jakie mi przekazał” – kilka tygodni wczeÊniej napisał na Twitterze Milos Raonic, dzi´kujàc tym samym swemu trenerowi za dwa i pół roku współpracy. Przy okazji Kanadyjczyk zrezygnował z usług dotychczasowego mened˝era, Austina Nunna. Jest jeszcze jedna posada do wzi´cia... Borna Czoriç, mimo awansu do czołowej setki ran-kingu ATP, doszedł do wniosku, ˝e post´py, jakie zrobił pod okiem Thomasa Johanssona, sà niezadowalajàce.

14 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

JANS-IGNACIK NAST¢PCZYNIÑ WIKTOROWSKIEGO Nowym kapitanem reprezentacji Polski w Pucharze Federacji została KLAUDIA JANS-IGNACIK. W 2015 roku, po pora˝kach z Rosjà i Szwajcarià, tenisistki spadły do Grupy Âwiatowej II, a dotychczasowy kapitan Tomasz Wiktorowski zrezygnował z funkcji. Jako zawodniczka Jans-Ignacik wystàpiła w 14* meczach reprezentacji – w singlu tylko raz (bilans 0-1) i 29-krotnie w deblu (20-9). Zadebiutowała w 2002 roku w turnieju Grupy I Strefy Euro-Afrykaƒskiej. Jej partnerkami w grze podwójnej były kolejno Joanna Sakowicz, Magdalena Grzybowska, Alicja Rosolska, Agnieszka Radwaƒska, Marta Domachowska i Katarzyna Piter. Jans-Ignacik jeszcze nie podj´ła decyzji, czy b´dzie grajàcà kapitan reprezentacji. W nowej roli zadebiutuje w pierwszy weekend lutego, kiedy Polki zmierzà si´ na Hawajach z Amerykankami. * turnieje Grupy I i ni˝szych w statystykach ITF liczà si´ jako jeden mecz


14-15_NOTKI_1:Layout 1 15-12-16 09:37 Page 15

WI¢CEJ

CIEKAWOSTEK

CODZIENNIE

NA

W W W. T E N I S K LU B . P L

KASK KÑPIELOWY EUGENIE BOUCHARD za˝àdała odszkodowania od US Tennis Association za to, ˝e podczas US Open 2015 poÊlizgn´ła si´ w szatni na mokrej posadzce i potłukła tak bardzo, ˝e musiała pójÊç na zwolnienie. Organizatorzy turnieju nie zgadzajà si´ z zarzutami, wi´c sprawa trafi do sàdu. Szanse Kanadyjki w sporze z USTA sà niewielkie. Ponadto Bouchard nara˝a si´ na złoÊliwe komentarze. Niektóre jej kole˝anki obawiajà si´, ˝e b´dà musiały si´ kàpaç nie w czepkach, lecz w kaskach. Wi´cej na ten temat na str. 79 „Podaje In˝ynier”.

AUSTRALIAN OPEN W EUROPSPORCIE Eurosport zmienił logo, ale nie zmienia zainteresowania tenisem. Pod koniec 2015 roku stacja przedłu˝yła umow´ z Australian Open a˝ do 2021.

KOREPETYCJE U IVANA LENDLA Z braku czasu Ivan Lendl zrezygnował z pracy z Andy’m Murrayem, ale dał si´ namówiç szefom US Tennis Association. Zaproponowali mu, aby przez 50 dni w roku zajmował si´ kilkoma najzdolniejszymi amerykaƒskimi 15- i 16-latkami.

– Bardzo lubi´ pracowaç z młodymi tenisistami. Mo˝na ich ukształtowaç i naprawd´ im pomóc. Przyjemnie patrzeç, jak si´ uczà. Zadajà mnóstwo pytaƒ, próbujà wszystkiego, majà zapał, aby graç coraz lepiej – powiedział zwyci´zca oÊmiu turniejów Wielkiego Szlema.

˚YCZENIA URODZINOWE OD „TENISKLUBU”

STEFAN EDBERG Nieprzydkawo ATP Sportsmanship Award nosi od 1996 roku imi´ Stefana Edberga. Laureata – tego, który na korcie zawsze prezentuje nienagannà postaw´ godnà sportowca – wybierajà sami tenisiÊci. Szwed zdobył jà pi´ciokrotnie – w latach 1988-90, 1992 i 1995. Nie jest te˝ chyba zbiegiem okolicznoÊci fakt, ˝e Edberg podjàł si´ pracy z Rogerem Federerem, który t´ nagrod´ odebrał ju˝ 11 razy. Z okazji 50. urodzin (obchodzi je 19 stycznia) ˝yczymy panu Stefanowi jak najwi´cej naÊladowców.

Foto AFP i Studio Harcourt / East News oraz Adam Nurkiewicz / Mediasport

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

15


16-17_FORD reklama:Layout 1 15-12-16 10:35 Page 16

Ford Mondeo Vignale Łatwo popaśćć w pułapkę rozpatrywania rozwoju r cywilizacji z perspektywy perspek ktywy “złotego wieku”. Krytykuje Krytyykuje się mówiąc, że kiedyś y było y o lepiej, p j, ale przecież p trzeba pamiętać, p pa amiętać, ę , że kiedyś y nie było y też te eż bieżącej ą j wody, y, a samochody samochod dyy uruchamiało ssię ię korbą. Postęp p cywilizacyjny jest nieunikniony, nieunikniony, a sztuka osiągania życiowej życiowej harmonii polega na korzystaniu ko orzystaniu z wszelwszelkich zdobyczyy współczesności, ale ze zrozumieniem zrozzumieniem historii. Tak właśnie właśśnie jest z Fordem Mondeo Vignale, V samochosamochodem, który łączy łączy nowoczesną technikę z wyjątkową w dbałością o indywidualne indyw widualne potrzeby klienta. Wszystko zaczęło zaczę ęło się w 1913 roku, gdy

firmę W 1969 Alfredo Vignale sprzedał firmę

M bądź napędem o mocy 203 i 240 KM

urodził się Alfredo Alfredo Vignale. Już jako 17-la17-la-

Ar gentyńczykowi DeTomaso i trzy dni Argentyńczykowi

hybrydowym (187 KM), KM M), które w połączeniu ączen

tek pracował w firmie Stabilimenti Farina, Farina

pó óźniej zginął w wypadku. wypadku Marki DeTomaD DeTomapóźniej

z systemem aktywne ej redukcji hałasu ha aktywnej

gdzie wprawiał się w fachu mechanimechani-

so,, Ghia i Vignale nabył Ford. so Ford

i laminowanymi szybami szybami zapewniają idealne środowisko dla dla najdalszych

ka Po wojnie po ka. o raz pierwszy stworzył samodzielnie nadwozie na adwozie dla samochodu.

Fo ord Mondeo eo Vignale Vig p przedFord to pierwszy przed-

autt, wykończone skórą podróży. Wnętrze aut,

m na skorodowa Zamienił swój motocykl skorodowa--

sta awiciel linii modelowej owej Vignale w salonach salonach stawiciel

bo Lux Cashmere, Lux Charcoal Black al albo

ny samochód, do do którego własnoręcznie

Fo ordStore. Dostępny w wyjątkowych wyjątkowy yjątk ych FordStore.

szytą i pikowaną ręcznie, ręczznie, przywodzi na

aluminiowe nadwozie. Auto dorobił nowe, aluminiowe

ko lorach: Vignale Nocciola, Vignale e White, Wh kolorach:

samo ochodowe rękodzieło myśl klasyczne samochodowe

spotkało się z życzliwym życzliwym przyjęciem

Vig gnale Black oraz Vignale Silver ręcznie rę ęcznie Vignale

z epoki Alfreda Vignale. Vignale. O pewność propro-

i zachęcony tym m Alfredo założył własną

po oczątek wyykończony samochód to tylko początek wykończony

wadzenia w każdych warunkach zadbają

firmę, Carrozzeria Carrozzerria Vignale. W czasie swojej

pr zygody z Vignale, która dotyczy wielu w przygody

seryjne reflektory adaptacyjne ada aptacyjne LED oraz

k i kariery projekto j ktowałł samochody h d dla dl wielu i l projektował

as pektów któ życia ż i z samochodem, h d ie tylko t lk aspektów nie

opcjonalny j l napęd d wszystkich wszystkich tki h kół. kół

znanych producentów, produccentów, dla niektórych sese-

samego sa amego nim podróżowania. Ford Mondeo M ndeo

ryjnie. W tym zn nakomitym towarzystwie znakomitym

gnale dostępny jest z silnikiem iem wysokow Vig Vignale

Już sam wybór samochodu samochodu i dokonanie

znajdują się Ferrari, Ferrrari, Maserati, Triumph,

pr ężnym TDCi o mocyy 180 KM oraz oraz prężnym

zamówienia to szczególny szczególny proces. DoDo-

Cisitalia, Cunningham, Cunnin ngham, Jensen i DeTomaso.

bi-turbo 210 KM, M, benzynowym be Eco oBoost bi-turbo EcoBoost

radca klienta Vignale zorganizować może


16-17_FORD reklama:Layout 1 15-12-16 10:35 Page 17

Więcej Więc ęccej ę c j niż samoc ssamochód sa chód specjalną, rozszerzoną rozszerzoną jazdę próbną,

powodyy do zajęć typowych dla posiadacza posiadaccza

koniec najważniejsze: 7 dni dn ni w tygodniu,

trwającą nawet cały cał weekend, by klient

samochodu, samoch hodu, bo Vignale to przede wszystwszysst-

24 godziny na dobę czuwają czuwa ają doradcy usłuusłu-

mógł w pełni docenić, docenićć, czym ten samochód

kim sposób spo osób na oszczędzanie najwięknajwięk-

gi Vignale OneCall (dostępnej (dostępnej pod numenume-

samochodu różni się od innych. innych Nowego N sa amo

szego życiowego ż luksusu: czasu. czasu SerwiSerwi-

rem telefonu (61) 831 99 72), 7 72) którzy mogą

klient nie musi odbierać odbie erać w FordStore: e

sowanie sowani e samochodu, który jest przecieżż

u wizytę wezwać pomoc drogową, umówić

może być on dostarczony dostarcczony do domu lub

niezwy nie niezwykle kle skomplikowanym urządzeniem, urządzenie em,

w serwisie lub odpowiedzieć odpowiedzieć na pytania

pracy. W Polsce o klientów klie entów Vignale dba

jeszcze nigdyy je eszcze nie było tak proste: Ford esz

związane z eksploatacją auta. a Posiadanie

reprezentacyjnych sześć reprezentacyjn nych salonów: salonów

Mondeo o Vignale l może ż być b ć odbierany dbi od d

wyjątkowego j tk samochodu h d nigdy i d jeszcze j

Í Auto Boss – Chorzów Chorzó ów

właściciela, właścic iela, przywracany do idealnego

nie było tak przyjemne.

Í Euro Car – Gdynia

stanu technicznego t i następnie dostardostar-

Í PGD Partner – Kraków Krakków

czany do d domu lub biura. To nie wszystko. wszysttko.

Więcej informacji na stronie: stronie:

Í Auto Brzezińska – Łódź

Przez cały cały okres użytkowania samochosamocho-

www.vignale.ford.pl

Í BCH Chwaliński Ch liń ki – Opole O l

du przysługuje d przyysługuje ł j właścicielowi ł ś i i l i bezpłatne b ł t

Í Bemo Motors – Warszawa Wa arszawa

na życzenie łączone z usługą mycie auta, a usług gą kosmet tyki wnętrza. Dzięki temu Ford kosmetyki

Vignale trafi Gdy już nowy Ford Mondeo M

Mondeo o Vignale zawsze wygląda tak, jak ja ak

ten w ręce właściciela, te en przestaje mieć

to wymarzył wym marzył projektant: perfekcyjnie. Na Na


18-20_MASTERS ATP:Layout 1 15-12-16 09:40 Page 18

Masters ATP

Mistrz

nad mistrzami Novak D˝okoviç w mistrzowskim stylu zwieƒczył najlepszy sezon w karierze. Jako pierwszy tenisista w historii wygrał ATP World Tour Finals, czyli turniej mistrzów, cztery razy z rz´du. W finale rozgrywanym przed blisko 18-tysi´cznà widownià londyƒskiej O2 Arena pokonał Rogera Federera, rewan˝ujàc mu si´ za bolesnà pora˝k´ w fazie grupowej. Tekst Arkadiusz Krzy˝aƒski, Londyn i Tomasz Krasoƒ Foto AFP / East News

18 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016


18-20_MASTERS ATP:Layout 1 15-12-16 09:40 Page 19

ovak D˝okoviç był oczywiÊcie wielkim faworytem. Do Londynu przyjechał w roli lidera rankingu ATP z rekordowym dorobkiem 16 785 punktów. W koƒcówce sezonu wygrywał gdzie i z kim chciał. 22 zwyci´stwa z rz´du zło˝yły si´ na tytuły w Nowym Jorku, Pekinie, Szanghaju i Pary˝u. W Londynie te˝ zaczàł rewelacyjnie – w pojedynku z Kei Nishikorim stracił tylko dwa gemy i sam nieskromnie przyznał, ˝e zagrał niesamowicie. Nic nie wskazywało, ˝e dwa dni póêniej dostanie prztyczek w nos. Od samego Rogera Federera.

N

si´ po raz pierwszy od 2010 roku. Hiszpan w Êwietnym stylu pokonał Stanislasa Wawrink´ i Andy’ego Murraya, a jedynego seta stracił z Davidem Ferrerem, kiedy ju˝ był pewny awansu do półfinału. Walka o pozycj´ za plecami Nadala trwała do ostatniej chwili. Na zakoƒczenie fazy grupowej Wawrinka pokonał Murraya i tym samym wszedł do najlepszej czwórki, eliminujàc tym samym ulubieƒca gospodarzy. Szkot chyba si´ tym nie przejàł, bo nawet nie ukrywał, ˝e ATP World Tour Finals w tym roku nie sà dla niego priorytetem ze wzgl´du na rozgrywany zaledwie

NA ZAKO¡CZENIE FAZY GRUPOWEJ STANISLAS WAWRINKA POKONAŁ ANDY’EGO MURRAYA. SZKOT CHYBA SI¢ TYM NIE PRZEJÑŁ, BO NIE UKRYWAŁ, ˚E ATP WORLD TOUR FINALS W TYM ROKU NIE SÑ DLA NIEGO PRIORYTETEM ZE WZGL¢DU NA FINAŁ PUCHARU DAVISA. Rysa na szkle

Ju˝ po losowaniu stało si´ jasne, ˝e najwi´kszà atrakcjà fazy grupowej ATP World Tour Finals b´dzie starcie D˝okovicia z Federerem. Poziom emocji towarzyszàcy temu meczowi nikogo nie dziwił, ale jego koƒcowy wynik był ju˝ niemałà niespodziankà. 34-letni Szwajcar wygrał, na dodatek stosunkowo pewnie, w dwóch setach. Gdy Federer zakoƒczył pierwszà parti´ Êwietnym półwolejem, chyba nikt si´ nie spodziewał, ˝e to dopiero poczàtek jego popisu. W drugiej kontynuował konsekwentnà i ofensywnà gr´, wobec której Êrednio dysponowany tego dnia D˝okoviç był wr´cz bezradny, a na pomeczowej konferencji prasowej przyznał, ˝e po prostu podarował Szwajcarowi to zwyci´stwo. Chcàc ratowaç sytuacj´, próbował póêniej przekonywaç, ˝e nie powiedział niczego, co nawet wyrwane z kontekstu dałoby taki wydêwi´k. Pora˝ki Serba sà ostatnio tak rzadkie, ˝e faktycznie mogà powodowaç szok i zaniki pami´ci. Ta pora˝ka zepchn´ła D˝okovicia na drugi plan, a bohaterami pierwszej fazy, jak za dawnych czasów, zostali Federer i Rafael Nadal. Obaj z kompletem zwyci´stw wygrali rywalizacj´ grupowà, co zdarzyło im

tydzieƒ póêniej finał Pucharu Davisa. W O2 Arena Murray zasłynàł wi´c głównie spontanicznym przyci´ciem grzywki w trakcie meczu. Skwitował to lakonicznym wytłumaczeniem, ˝e wchodzàce do oczu włosy po prostu przeszkadzały mu w grze. Zdecydowanie ch´tniej opowiadał z kolei o planach i marzeniach zwiàzanych z wyst´pem w reprezentacji Wielkiej Brytanii. Mimo absencji Murraya półfinały i tak zgromadziły gwiazdorskà obsad´. D˝okoviç zmierzył si´ z Nadalem, a Federer z Wawrinkà. Jako pierwszy do finału awansował Serb. Do rywalizacji z Nadalem znów stanàł niezniszczalny, niemal perfekcyjny, i zrobił swoje. Hiszpan nie wypracował nawet jednej szansy na przełamanie serwisu rywala, natomiast „Nole” wykorzystał trzy takie okazje. Dla Serba ta wygrana miała dodatkowà wartoÊç. Dzi´ki niej wyrównał bilans pojedynków w Nadalem na 23-23. Po raz pierwszy od 2006 roku mo˝e powiedzieç, ˝e ju˝ nie ust´puje Hiszpanowi. W wieczornym półfinale nie dało si´ ukryç, ˝e publicznoÊç w finale chciałaby zobaczyç Federera. Akurat to ˝yczenie si´ spełniło. Mo˝e dlatego, ˝e prezentujàcy w Londynie subtelnà brod´ Roger ˝artował, i˝ przed Bo˝ym Narodzeniem próbuje

upodobniç si´ do Êwi´tego Mikołaja. O ile na luêne rozmowy o zaroÊcie (notabene w tym roku wygasł oÊmioletni kontrakt Federera z producentem maszynek do golenia) był czas w kuluarach, o tyle na korcie trzeba było walczyç na powa˝nie. O zwyci´stwie Federera nad Wawrinkà zadecydował fragment obejmujàcy koƒcówk´ pierwszej i poczàtek drugiej partii – przełamanie przy stanie 6:5, a nast´pnie szybkie prowadzenie 3:0 praktycznie ustawiło seta. Wyrównane rachunki

W finale ponownie doszło do konfrontacji D˝okovicia z Federerem. To Szwajcar przeszedł przez turniej bez pora˝ki, ale chyba wszyscy – bukmacherzy, kibice i inni obserwatorzy – za faworyta uwa˝ali lidera rankingu ATP. I tym razem si´ nie pomylili. Serb zagrał tak jak dzieƒ wczeÊniej z Nadalem: do bólu skutecznie. W jego tenisie nie dało si´ znaleêç słabych punktów. Pierwsze przełamanie wywalczył w trzecim gemie, kolejne doło˝ył w dziewiàtym. Zmierzajàcego do celu D˝okovicia nie był w stanie zatrzymaç ani Federer, ani publicznoÊç, która bardziej wspierała Szwajcara. Byç mo˝e pomogło mu to wyjÊç ze stanu 0-40 w ósmym gemie, ale chwil´ póêniej Serb wziàł swoje, czyli uzyskał przełamanie i zakoƒczył pojedynek. – W porównaniu z naszym poprzednim meczem na pewno zagrałem solidniej z gł´bi kortu. Poza tym dobrze serwowałem w momentach, w których tego potrzebowałem – powiedział D˝okoviç. Rewan˝ za bolesnà pora˝k´ w grupie udał si´ wi´c w stu procentach. Ponowne wyrównanie bilansu pojedynków z Federerem tak˝e (na 22–22). Sukces w turnieju mistrzów to dla Serba ukoronowanie fantastycznego sezonu. Jak sam przyznał, najlepszego w karierze. – Na pewno da mi on wiele pewnoÊci siebie we wszystkim, co mnie czeka w przyszłoÊci. Słowa Serba idà w parze z liczbami podsumowujàcymi jego osiàgni´cia. W 2015 roku wygrał 82 spotkania i poniósł zaledwie 6 pora˝ek (trzykrotnie z Federerem, raz z Wawrinkà, raz z Murrayem i raz z Ivo Karloviciem). W ostatnich latach lepszà skutecznoÊç ni˝ 93,2 proc. miał tylko Federer (w latach 2005 i 2006). W tym sezonie D˝okoviç wygrał 11 turniejów, w tym trzy wielkoszlemowe, ATP World Tour Finals i szeÊç turniejów serii Masters. O zawrót głowy przyprawiajà przede wszystkim zarobki Serba – 21 646 145

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

19

]


18-20_MASTERS ATP:Layout 1 15-12-16 09:40 Page 20

Masters ATP ] Roger Federer wygrał z Novakiem D˝okoviciem, ale nie ten mecz, co trzeba

dolarów za cały sezon. Tyle, co Agnieszka Radwaƒska w ciàgu całej kariery. Była era Federera, póêniej era Nadala, a teraz bez cienia wàtpliwoÊci trwa era Novaka D˝okovicia. Bez polskich zwyci´stw

Nie mo˝na zapomnieç, ˝e w Londynie mieliÊmy polski akcent. W turnieju gry podwójnej reprezentował nas Marcin Matkowski (ju˝ po raz siódmy), dla którego był to ostatni wspólny wyst´p z Nenadem Zimonjiciem. Polsko-serbska współpraca niestety nie zakoƒczyła si´ happy endem i nasz rodzynek wyjechał z Londynu bez wygranego meczu. Pora˝ki z czołowymi deblami Êwiata ujmy jednak nie przynoszà, a ju˝ na pewno nie ta z Jeanem-Julienem Rojerem i Horià Tecauem. Holender i Rumun okazali si´ w Londynie bezkonkurencyjni – nie tylko odnieÊli komplet zwyci´stw, ale równie˝ nie stracili nawet seta, co w grze podwójnej zasługuje na szczególny podziw. W finale pokonali Rohana Bopann´ i Florina Merge´, a wczeÊniej zamkn´li drog´ do piàtego tytułu Bobowi i Mike’owi Bryanom. G

BARCLAYS ATP WORLD TOUR FINALS 7 000 000 USD LONDYN, 15-22.11 Singiel Grupa S. Smith: Novak D˝okoviç (Serbia, 1) – Kei Nishikori (Japonia, 8) 6:1, 6:1; Roger Federer (Szwajcaria, 3) – Tomasz Berdych (Czechy, 6) 6:4, 6:2; Nishikori – Berdych 7:5, 3:6, 6:3; Federer – D˝okoviç 7:5, 6:2; Federer – Nishikori 7:5, 4:6, 6:4; D˝okoviç – Berdych 6:3, 7:5. 1. Federer 3:0 6–1 2. D˝okoviç 2:1 4–2 3. Nishikori 1:2 3–5 4. Berdych 0:3 1–6 Grupa I. Nastase: Andy Murray (W. Brytania, 2) – David Ferrer (Hiszpania, 7) 6:4, 6:4; Rafael Nadal (Hiszpania, 5) – Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 4) 6:3, 6:2; Nadal – A. Murray 6:4, 6:1; Wawrinka – Ferrer 7:5, 6:2; Nadal – Ferrer 6:7(2), 6:3, 6:4; Wawrinka – A. Murray 7:6(4), 6:4. 1. Nadal 3:0 6–1 2. Wawrinka 2:1 4–2 3. A. Murray 1:2 2–4 4. Ferrer 0:3 1–6 Półfinały: D˝okoviç – Nadal 6:3, 6:3; Federer – Wawrinka 7:5, 6:3. Finał: D˝okoviç – Federer 6:3, 6:4.

20 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

Debel Grupa Ashe–Smith: Jamie Murray, John Peers (W. Brytania, Australia, 4) – Simone Bolelli, Fabio Fognini (Włochy, 5) 7:6(5), 3:6, 11-9; Rohan Bopanna, Florin Mergea (Indie, Rumunia, 8) – Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 1) 6:4, 6:3; Bopanna, Mergea – J. Murray, Peers 6:3, 7:6(5); B. Bryan, M. Bryan – Bolelli, Fognini 6:3, 6:2; Bolelli, Fognini – Bopanna, Mergea 6:4, 1:6, 10-5; B. Bryan, M. Bryan – J. Murray, Peers 6:7(5), 7:6(5), 16-14. 1. Bopanna, Mergea 2:1 5–2 2. B. Bryan, M. Bryan 2:1 4:3 3. J. Murray, Peers 1:2 3–5 4. Bolelli, Fognini 1:2 3–5 Grupa Flemming–McEnroe: Jean–Julien Rojer, Horia Tecau (Holandia, Rumunia, 2) – Marcin Matkowski, Nenad Zimonjiç (Polska, Serbia, 7) 6:2, 6:4; Ivan Dodig, Marcelo Melo (Chorwacja, Brazylia, 3) – Pierre-Hugues Herbert, Nicolas Mahut (Francja, 6) 3:6, 7:6(4), 10-7; Herbert, Mahut – Matkowski, Zimonjiç 5:7, 6:3, 10-8; Rojer, Tecau – Dodig, Melo 6:4, 7:6(3); Dodig, Melo – Matkowski, Zimonjiç 3:6, 7:5, 10-6; Rojer, Tecau – Herbert, Mahut 6:4, 7:5. 1. Rojer, Tecau 3:0 6–0 2. Dodig, Melo 2:1 4–4 3. Herbert, Mahut 1:2 3–5 4. Matkowski, Zimonjiç 0:3 2–6 Półfinały: Bopanna, Mergea – Dodig, Melo 6:4, 6:2; Rojer, Tecau – B. Bryan, M. Bryan 6:4, 6:2. Finał: Rojer, Tecau – Bopanna, Mergea 6:4, 6:3.


21_HEAD reklama:Layout 1 15-12-16 09:43 Page 21


22-25_Mouratoglou:Layout 1 15-12-16 09:43 Page 22

Rozmowa „Tenisklubu”

Do granic mo˝liwoÊci Z Patrickiem Mouratoglou rozmawia Antoni Cichy | Foto AFP / East News Serena Williams wróciła na kort. W jaki sposób pracował pan nad jej motywacjà? – Szczerze? Nie musz´ pracowaç nad jej motywacjà, bo jest bardzo, ale to bardzo zmotywowana. Tu˝ po US Open rzeczywiÊcie przechodziła trudne chwile. Była niezwykle rozczarowana i potrzebowała czasu, ˝eby si´ otrzàsnàç. Kiedy jednak Serena wróciła do siebie, jej motywacja jest wprost niewiarygodna. Naprawd´. Pracowałem z wieloma zawodnikami, zawodniczkami i ró˝nie bywało z motywacjà. Pojawiały si´ wzloty i upadki, ale Serena pod tym wzgl´dem to fenomen. To tak˝e jeden z powodów, dla których jest tak dobra. Jak wyglàdały pierwsze momenty po US Open? PróbowaliÊcie analizowaç, co si´ wydarzyło, czy raczej jak najszybciej wyrzuciç to z pami´ci? – Dla Sereny była to ju˝ przeszłoÊç. Ja sam musiałem zrozumieç, co si´ stało, a ona miała o tym jak najszybciej zapomnieç i przygotowywaç si´ do kolejnych wyzwaƒ. Nie grała przez pewien czas, poniewa˝ potrzebowała odpoczynku. UstaliliÊmy, ˝e jeÊli b´dzie miała zapewnione pierwsze miejsce na koniec sezonu, dostanie dwa miesiàce wolnego. Jej ciało domagało si´ tego. Nie robiliÊmy wi´c zbyt wiele. A 7 grudnia wracamy do bardzo ci´˝kiej pracy w okresie przedsezonowym. Trener Sereny Williams to typowy trener, psycholog, a mo˝e raczej partner, który jest przy niej i tylko udziela wskazówek? – MyÊl´, ˝e trener powinien robiç to, co pomo˝e zawodnikowi osiàgnàç dobry wynik. Zawsze jest to kombinacja wielu czynników – techniki, taktyki, mentalnoÊci, kondycji fizycznej. Mam specjalist´ od

22 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

przygotowania fizycznego, ale cała reszta spoczywa na moich barkach. To ja musz´ znaleêç rozwiàzanie. Czasem bardziej zajmuj´ si´ technikà, czasem taktykà, a czasem wcielam si´ w rol´ psychologa. Wszystko to jest ze sobà sprz´˝one. JeÊli dokonuje si´ zmiany w obszarze techniki, wpływa to na stron´ mentalnà, a kiedy znowu morale jest wy˝sze lub ni˝sze, przekłada si´ to na technik´. W jaki sposób? – JeÊli brakuje pewnoÊci siebie, prawdopodobnie przy uderzeniu piłki ci´˝ar ciała zostanie przeniesiony nieco bardziej do tyłu. Trzeba odpowiednio funkcjonowaç na ka˝dym z wymienionych obszarów. Przed ka˝dym meczem Sereny wygłasza pan specjalnà mow´. Na co kładzie pan wi´kszy nacisk – na strategi´ czy motywacj´? – Koncentruj´ si´ na obu tych elementach. Przed ka˝dym spotkaniem ustalam plan taktyczny, ale odgrywam jeszcze drugà rol´. Staram si´ wyczuç, w jakim nastroju jest Serena, co wtedy siedzi w jej głowie. I musz´ do niej dotrzeç w taki sposób, ˝eby zagrała najlepiej, jak tylko potrafi. Nie za ka˝dym razem to działa. W półfinale US Open nie zadziałało, ale zazwyczaj znajdujemy odpowiednià drog´, ˝eby jej stan umysłu był taki, jak byç powinien. Czy to silna psychika czyni Seren´ zdecydowanie najlepszà tenisistkà na Êwiecie? – Tak. MyÊl´, ˝e stała si´ stabilniejsza, bardziej zrównowa˝ona, tak˝e w sferze psychologicznej. Zawsze miała niezwykłà zdolnoÊç wygrywania, zawsze potrafiła wskoczyç na wy˝szy pułap, kiedy tego potrzebowała. Uwa˝am, ˝e wczeÊniej z jej motywacjà bywało ró˝nie, ale teraz nie ma z tym ju˝ ˝adnego problemu. A jeÊli morale było raz wy˝sze, raz ni˝sze, poja-

wiały si´ lepsze i gorsze chwile podczas treningów. To z kolei wpływało na gr´. Obecnie wszystko jest wywa˝one. Jak przekonanie Richarda Williamsa, ˝e jest pan właÊciwà osobà na właÊciwym miejscu, przeło˝yło si´ na nast´pne trzy lata pracy z jego córkà? – MyÊl´, ˝e to miało du˝e znaczenie tak˝e dla niej. Zobaczyła, ˝e jej ojciec darzy mnie zaufaniem. Poczàtki nie były jednak łatwe Zostałem poddany trudnemu sprawdzianowi. Jej ociec przekonał si´, ˝e jestem twardy. Moja odpowiedê te˝ była stanowcza. Zaczàł mnie wtedy szanowaç. Od tego momentu mamy bardzo dobre relacje. Czuj´, ˝e naprawd´ mi ufa. Gdybym z jakiegoÊ powodu zakoƒczył jutro współprac´ z Serenà, prawdopodobnie Richard Williams byłby pierwszà osobà, która próbowałaby mnie przekonaç do powrotu. Uwa˝a, ˝e jestem właÊciwym człowiekiem dla jego córki. Czy w tenisie kobiecym rodzice, przede wszystkim ojciec, odgrywajà wa˝niejszà rol´ ni˝ w m´skim? – OczywiÊcie. W meczach kobiet uczestniczy o wiele wi´cej rodziców ni˝ w spotkaniach m´˝czyzn. M´˝czyêni lubià si´ pokazywaç, udowadniaç swojà sił´. Muszà czuç, ˝e to oni kontrolujà sytuacj´. To bardziej m´ska cecha. Kobiety nie majà takich zap´dów, dłu˝ej trzymajà si´ z rodzicami, czasem nawet do koƒca kariery i nie jest to dla nich ˝aden problem. MyÊl´ jednak, ˝e dla m´˝czyzn to tak˝e wa˝ne, by czuç wsparcie rodziców. To nieoceniony czynnik pozwalajàcy odnosiç sukcesy. Richard Williams to niejedyny cha-rakterny ojciec, którego spotkał pan na swojej drodze. Arsalan Rezai, ojciec Aravane, te˝ zasłynàł silnà osobowoÊcià.

]


22-25_Mouratoglou:Layout 1 15-12-16 09:44 Page 23

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

23


22-25_Mouratoglou:Layout 1 15-12-16 09:44 Page 24

Rozmowa „Tenisklubu” ]

– Silnà? To mało powiedziane. Czy znalazł si´ pan kiedykolwiek w sytuacji, w której musiał niejako walczyç z rodzicem? – Nie, to niewyobra˝alne. W walce z rodzicem trener od razu stoi na straconej pozycji. Trzeba znaleêç drog´, w której to rodzic podà˝a za tobà. To jedyna opcja, ˝eby odnosiç sukcesy. Kiedy zaczynałem prac´ z Rezai, niektórzy pytali „Jak mo˝esz si´ w to anga˝owaç? Jej ojciec jest najwi´kszym szaleƒcem w całym tourze”. Powiedziałem „Ok, znajd´ jakieÊ wyjÊcie”. I nasze relacje z jej ojcem były dobre. Wystarczajàco dobre, ˝eby mi zaufał i pozwolił pracowaç tak, jak zamierzałem. Liczył si´ pan z jego zdaniem? – OczywiÊcie brałem pod uwag´ jego tok myÊlowy i spojrzenie na karier´ córki poczàwszy od czasów dzieci´cych. Gdybym obrał całkiem innà drog´, ni˝ ta zapoczàtkowana przez niego, to nie miałoby prawa zadziałaç. JeÊli rodzice bezgranicznie ufajà trenerowi, pozwalajà mu pracowaç, a nawet naciskajà na podobnà wizj´, jest to niewiarygodnym atutem. Jak, pana zdaniem, przedstawia si´ przyszłoÊç tenisa? – W ostatnich 10-15 latach tenis strasznie si´ zmienił. Nawierzchnie stały si´ wolniejsze i bardziej do siebie podobne. Troch´ to wyolbrzymi´, ale przez cały rok gra si´ właÊciwie na takiej samej nawierzchni. Trawa nie jest dziÊ szybsza od màczki. To coÊ szalonego w porównaniu z tym, co mieliÊmy jeszcze przed 15 laty. I właÊnie to w du˝ej mierze zabiło stylowà gr´ np. serve and volley. MyÊl´, ˝e na najwy˝szym poziomie bardzo trudno tak graç. Jak w takim razie scharakteryzowałby pan przyszłoÊciowego zawodnika? – Profil idealnego mistrza w dzisiejszych czasach to profil Novaka D˝okovicia, Rafaela Nadala i Andy'ego Murray'a. Taki zawodnik bardzo dobrze porusza si´ po korcie, bardzo dobrze gra w defensywie, popełnia niewiele bł´dów i jest zdolny do atakowania bez podejmowania zb´dnego ryzyka, uderza piłk´ wczeÊniej, ale topspinem, co zmniejsza prawdopodobieƒstwo bł´du. Nie ma powodów, dla których miałoby si´ to zmieniç. OczywiÊcie wa˝ne sà te˝ serwis i return. Wymieniona przeze mnie trójka jest pod tym wzgl´dem najlepsza na Êwiecie. Jedyny wyjàtek w m´skim tenisie stanowi Federer, ale to geniusz. Nie przypuszczam, ˝eby urodziło si´ w przyszłoÊci wielu takich Rogerów.

24 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

Czy w swojej akademii stara si´ pan „produkowaç” zawodników o właÊnie takim profilu? – Tak, przystosowujemy zawodników do obecnej sytuacji. JeÊli chcemy, ˝eby tenisiÊci odnosili sukcesy, musimy nauczyç ich gry, która to umo˝liwi. W przeszłoÊci wiele ró˝nych dróg prowadziło do sukcesu, dziÊ jest trudniej właÊnie z wymienionych przeze mnie powodów.

Nigdy nie mówi pan zawodnikowi, co robi êle. Czy jest zatem mo˝liwe zbudowanie sukcesu w oparciu o jeden atut? – Tak, choç myÊl´, ˝e jeden to za mało. Potrzeba dwóch, trzech. JeÊli ktoÊ potrafi tylko serwowaç, ale nie jest w stanie skoƒczyç akcji, nie b´dzie mu łatwo. Majàc dwa, trzy Êwietne uderzenia, mo˝na ju˝ myÊleç o sukcesach. Wiele elementów


22-25_Mouratoglou:Layout 1 15-12-16 09:44 Page 25

gry da si´ wypracowaç np. poruszanie si´ po korcie. Czy trener osiàgajàcy dobre wyniki w kobiecym tenisie sprawdzi si´ tak˝e w m´skim? – Kobiecy tenis znacznie ró˝ni si´ od m´skiego. To dwa całkiem inne sporty. Jakich cech potrzebuje trener zajmujàcy si´ tenisistkami? – Musi kochaç kobiecy tenis. Wielu trenerów z m´skiego tenisa po prostu nie lubi ˝eƒskiego. I krytykuje go. Nie sàdz´, by byli w stanie nawet zrozumieç t´ gr´, skoro jej nie lubià. To pierwsza cecha. Druga – trzeba do niewiarygodnego stopnia panowaç na swoimi emocjami. Kobiety ich nie kontrolujà w ten sam sposób co m´˝czyêni, wi´c w du˝ej mierze obarczajà nimi trenera. JeÊli tak si´ dzieje, a trener nie jest w stanie opanowaç tak˝e własnych emocji, to taka współpraca nie zafunkcjonuje. Czy uwa˝a pan, ˝e dominacja Novaka D˝okovicia i Sereny Williams sprzyja tenisowi? – Nie wiem, ale zawsze znajdà si´ ludzie, którzy b´dà narzekali. Kiedy przed kilkoma laty liderki rankingu WTA zmieniały si´

co chwil´, mówiono, ˝e kobiecy tenis jest tragiczny i nie ma prawdziwej przywódczyni. A kiedy taka si´ pojawiła, te˝ si´ to nie podoba, bo jest nudno. Nie uwa˝ałbym tego za problem. D˝okoviç niesamowicie dominuje, ale wczeÊniej robił to Nadal, a jeszcze wczeÊniej Federer. Nie wydaje mi si´, by tenis na tym ucierpiał. Novak dokonuje czegoÊ nieprawdopodobnego. Zanim si´ pojawił, rzàdziło dwóch tenisistów i wszyscy z czołowej „10” powtarzali, ˝e nikt nie wygra turnieju wielkoszlemowego, zanim ta dwójka nie przestanie graç. D˝okoviç miał wtedy 19 lat, a ja powiedziałem, ˝e to właÊnie on ich pokona. Zrobił to, bo wierzył bardziej ni˝ inni. Zdetronizował Rogera i Raf´ i został numerem jeden, chocia˝ oni wcià˝ grajà. Czy pana zdaniem przyszłoroczny sezon D˝okoviç tak˝e zdominuje? – Tak myÊl´. A Serena? – Gdybym powiedział, ˝e nie, byłbym fatalnym trenerem. Wi´c oczywiÊcie tak. W minionym sezonie była bardzo blisko klasycznego Wielkiego Szlema. Czy taka szansa mo˝e si´ jeszcze powtórzyç?

– Kiedy zaczynaliÊmy 2015 rok, dziennikarze zapytali mnie o cel. Odpowiedziałem, ˝e to wygrana w czterech turniejach wielkoszlemowych. Nie mog´ myÊleç inaczej. Teraz za cel stawiamy sobie klasycznego Wielkiego Szlema oraz zwyci´stwo w igrzyskach olimpijskich. Czy mo˝na wartoÊciowaç ró˝ne wyniki osiàgane z ró˝nymi zawodnikami? Porównywaç zwyci´stwa w Wielkich Szlemach z doprowadzeniem Marcosa Baghdatisa, Yaniny Wickmayer, Anastazji Pawluczenkowej czy Aravane Rezai do najwy˝szych lokat w karierze? – Nie ka˝dy jest Serenà, nie z ka˝dym da si´ osiàgnàç takie same rezultaty, bo po prostu nie dysponuje takim potencjałem. Moja praca polega na doprowadzeniu zawodników do granic ich mo˝liwoÊci i wydobywaniu maksymalnego potencjału. Jestem równie dumny z tego, co dokonałem na przykład z Aravane, co z Serenà. Wygrywanie turniejów wielkoszlemowych oczywiÊcie wprawia w wi´kszà ekscytacj´. Tworzy si´ w ten sposób histori´ tenisa, ale w obu przypadkach czuj´, ˝e dobrze wykonałem swojà robot´. G

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

25


26-28_FEDCup final:Layout 1 15-12-16 09:45 Page 26

Puchar Federacji

Jedna przeciw k Turniej Mistrzyƒ w Singapurze dostarczył wielu niesamowitych wra˝eƒ, ale jeÊli ktoÊ myÊlał, ˝e to koniec emocji zwiàzanych z kobiecym tenisem w tym roku, to był w bł´dzie. Wisienkà na torcie był bowiem rozegrany tydzieƒ póêniej finał Pucharu Federacji pomi´dzy Czeszkami a Marià Szarapowà. Tekst Anna Niemiec | Foto AFP / East News

ru˝ynowe rozgrywki w tenisie cz´sto bywajà deprecjonowane. Niektórzy eksperci uwa˝ajà, ˝e nie ma co sobie nimi zawracaç głowy, bo najlepsi tenisiÊci i tenisistki niech´tnie grajà dla swoich krajów, a do finału rywalizacji cz´sto dochodzà przypadkowe ekipy, którym akurat udało si´ zebraç w miar´ wyrównany skład. Tym razem przypadku nie było, poniewa˝ w praskiej O2 Arenie spotkały si´ dwie najmocniejsze obecnie dru˝yny Êwiata. Finałom dru˝ynowych rozgrywek zawsze towarzyszà spore emocje, jednak spotkanie czesko-rosyjskie cieszyło si´ wyjàtkowym zainteresowaniem. Powód był prosty – przyjazd Marii Szarapowej, która ju˝ kilka miesi´cy wczeÊniej zapowiedziała, ˝e wyst´p w tym meczu b´dzie jednym z jej priorytetów w sezonie 2015. Reprezentantka Rosji nie wahała si´ zrezygnowaç z dobrze płatnych turniejów w Wuhanie i Pekinie, ˝eby przygotowaç si´ do wyst´pu w reprezentacji. Nawet Czeszki musiały szczerze przyznaç, ˝e to przyjazd byłej liderki Êwiatowego rankingu Êciàgnàł na Prag´ uwag´ całego tenisowego Êwiata. Rosjanka rzadko decyduje si´ na wyst´py w reprezentacji, ale w tegorocznym finale Pucharu Federacji celujàco wywiàzała si´ z roli liderki „sbornej”. Ani przez chwil´ nie mo˝na było mieç wra˝enia, ˝e do stolicy Czech przyjechała „odb´bniç” jeszcze jeden wyst´p, ˝eby tylko zapewniç sobie

D

26 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

udział w przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich. Szarapowa uwa˝ana jest za jednà z najwi´kszych indywidualistek w tourze, która kontakty z innymi tenisistkami ogranicza do niezb´dnego minimum. Nie było jednak wàtpliwoÊci, ˝e w Pradze rosyjska gwiazda dała z siebie wszystko, ˝eby pomóc swojej ekipie w odniesieniu zwyci´stwa. Nie zawiodła przede wszystkim na korcie, gdzie zdobyła dwa punkty w grze pojedynczej, ale równie˝ poza kortem. Pierwsza podrywała si´ z ławki, ˝eby na stojàco zagrzewaç kole˝anki do boju. Problemy kadrowe

Znakomita postawa pi´ciokrotnej zwyci´˝czyni turniejów wielkoszlemowych nie wystarczyła jednak do wygranej Rosji. Ani Anastazji Pawluczenkowej, ani Jelenie Wiesninie nie mo˝na było odmówiç woli walki, ale ˝adna z nich nie była w stanie pomóc Szarapowej. W dru˝ynie Czech ka˝da z tenisistek, która pojawiła si´ na korcie, doło˝yła cegiełk´ do koƒcowego zwyci´stwa. Najwi´kszà z nich – Karolina Pliszkova, której obecnoÊç w składzie gospodarzy niektóry uznali za sporà niespodziank´. Jeszcze przed rozpocz´ciem spotkania okazało si´, ˝e obie dru˝yny miały problemy kadrowe. Gospodarze nie mogli liczyç na pomoc Lucie Szafarzovej, której dokuczał uraz nadgarstka. U Rosjanek

z kolei niezdolna do gry była Jekaterina Makarowa, która z jednego z treningów schodziła ze łzami w oczach. W zwiàzku z tym jako pierwsze na korcie pojawiły si´ Petra Kvitova i Anastazja Pawluczenkowa. Rosjanka uchodzi ostatnio za specjalistk´ od gry w hali. Czeszka równie˝ lubi graç pod dachem, ale miejscowi kibice nie bez powodów obawiali si´, czy ich faworytka b´dzie w stanie zaprezentowaç pełni´ umiej´tnoÊci. Po długim sezonie i wyczerpujàcym turnieju w Singapurze dwukrotna mistrzyni Wimbledonu miała prawo czuç si´ ju˝ bardzo zm´czona. Pierwszy set tego meczu potwierdził najgorsze obawy sympatyków Kvitovej, która poruszała si´ po korcie jak na zwolnionym filmie. Do wi´kszoÊci piłek była spóêniona, przez co popełniała mnóstwo bł´dów. Przegrana partia podziałała jak zimny prysznic – Czeszka zdołała si´ obudziç i a˝ do koƒca pojedynku kibice mogli podziwiaç zdecydowanie lepszà wersj´ Kvitovej. Pawluczenkowa nie była ju˝ w stanie nawiàzaç z nià choçby wyrównanej walki. Potem na korcie pojawiły si´ Maria Szarapowa i Karolina Pliszkova, które do tej pory jeszcze nie miały okazji si´ ze sobà zmierzyç. Młoda Czeszka, jak przyznał trener Tomasz Wiktorowski, siłà ognia Rosjance nie ust´puje, a nawet potrafi zagraç szybciej od bardziej utytułowanej rywalki. Mecz był wyrównany, ale w najwa˝niejszych momentach za ka˝dym razem gór´ brało wi´ksze doÊwiadczenie byłej liderki Êwiatowego rankingu, której udało si´ doprowadziç do wyrównania. Jedna silna, druga sprytna

Drugi dzieƒ rywalizacji rozpocz´ło spotkanie liderek obu reprezentacji. Tym razem Kvitova od poczàtku grała na najwy˝szych obrotach i pierwszà parti´ rozstrzygn´ła na swojà korzyÊç. W drugiej wyrównana walka toczyła si´ do stanu 4:4. W koƒcówce


26-28_FEDCup final:Layout 1 15-12-16 09:46 Page 27

w ko trzem wi´cej zimnej krwi zachowała Szarapowa i doprowadziła do trzeciego seta. W decydujàcej fazie meczu Czeszce zabrakło ju˝ sił do walki, a Rosja obj´ła prowadzenie 2:1.

W tym momencie przed niezwykle trudnym zadaniem stan´ła druga rakieta gospodarzy, debiutantka w finale Pucharu Federacji. ˚eby przedłu˝yç szanse swojej dru˝yny na

PUCHAR FEDERACJI FINAŁ PRAGA, 14-15.11 Czechy – Rosja 3:2. Petra Kvitova – Anastazja Pawluczenkowa 2:6, 6:1, 6:1; Karolina Pliszkova – Maria Szarapowa 3:6, 4:6; Kvitova – Szarapowa 6:3, 4:6, 2:6; Ka. Pliszkova – Pawluczenkowa 6:3, 6:4; Ka. Pliszkova, Barbora Strycova – Pawluczenkowa, Jelena Wiesnina 4:6, 6:3, 6:2.

]

Czeszki bardzo lubià przeglàdaç si´ w Pucharze Federacji


26-28_FEDCup final:Layout 1 15-12-16 09:46 Page 28

Puchar Federacji

Maria Szarapowa miała wsparcie kole˝anek, ale tylko podczas przedmeczowej konferencji prasowej

]

obron´ tytułu, Pliszkova musiała pokonaç Pawluczenkowà. Młoda Czeszka poradziła sobie z tym zadaniem – utrzymała nerwy na wodzy i doprowadziła do wyrównania. O losach trofeum miała wi´c zadecydowaç gra podwójna. ˚adna z dru˝yn nie mogła liczyç na swoje najbardziej doÊwiadczone deblistki. Kapitan Czech nie zdecydował si´ na powołanie Andrei Hlavaczkovej i Lucie Hradeckiej, które wspólnie zwyci´˝ały ju˝ w imprezach wielkoszlemowych. Petr Pala nie mógł liczyç równie˝ na Lucie Szafarzovà, która w tym roku razem z Bethanie Mattek-Sands zwyci´˝yła w Australian Open i Roland Garros. W zwiàzku z tym na korcie pojawiły si´ Barbora Strycova i Karolina Pliszkova. Anastazja Myskina, zgodnie z przewidywaniami, do debla desygnowała Jelen´ Wiesnin´. Obok niej z powodu kontuzji nie mogła jednak pojawiç si´ jej etatowa partnerka, Jekaterina Makarowa, wi´c na kort ponownie musiała wyjÊç Pawluczenkowa.

28 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

Spotkanie lepiej rozpocz´ły Rosjanki, które głównie dzi´ki dobrej grze Wiesniny wygrały pierwszego seta. W dwóch kolejnych do głosu doszły jednak gospodynie. Pliszkova imponowała serwisem i grà z gł´bi kortu, a szybka i zwinna Strycova robiła sporo zamieszania przy siatce. Takiej mieszance rosyjski duet nie był w stanie si´ przeciwstawiç. Przy piłce meczowej Pawluczenkowa posłała wolej z bekhendu w siatk´ i O2 Arena mogła eksplodowaç z radoÊci. Czeszki rozpocz´ły Êwi´towanie. To jeszcze nie prze˝ytek

Byç mo˝e majà troch´ racji ci, którzy uwa˝ajà, ˝e czołowi tenisiÊci nie zawsze majà czas, ˝eby reprezentowaç swój kraj w Pucharze Federacji czy Davisa. Trudno jednak uwierzyç w to, ˝e nie chcieliby tego robiç cz´Êciej. Gdy zakładajà stroje w narodowych barwach, wst´puje w nich inny duch; coÊ, czego nie widzimy na co dzieƒ. Nie da si´ ukryç, ˝e nawet najwi´kszym indywidualistom bycie cz´Êcià dru˝yny

przynosi niezwykłà satysfakcj´. Roger Federer powiedział kiedyÊ w wywiadzie, ˝e „jednà z niewielu wad tenisa jest to, ˝e kiedy wygrywasz ten ostatni punkt i zdobywasz upragnione trofeum, na korcie wcià˝ pozostajesz sam. Nie ma nikogo z kim mógłbyÊ dzieliç t´ radoÊç”. Byç mo˝e dlatego najlepsi tenisiÊci Êwiata, nawet jeÊli nie zawsze majà czas, ˝eby zagraç w reprezentacji, z takim sentymentem wspominajà wyst´py dla kraju. Odnajdujà w tym namiastk´ tego, co przedstawiciele sportów dru˝ynowych majà na co dzieƒ. Paradoksalnie bowiem radoÊç, którà mo˝na podzieliç z innymi, nie maleje, tylko roÊnie. WyjàtkowoÊç tych rozgrywek dostrzegajà równie˝ kibice, którzy zazwyczaj bardzo ch´tnie i licznie wspierajà swoich faworytów. Finałowe spotkanie Pucharu Federacji 2015 było najlepszà reklamà tych rozgrywek. My te˝ ju˝ posmakowaliÊmy Grupy Âwiatowej, a marzy si´ nam jeszcze wi´cej… G


29_LEXUS reklama:Layout 1 15-12-17 14:23 Page 29

Promocja

Lexus RX

– auto czwartej generacji

d momentu pierwszej prezentacji modelu w 1998 roku, ogromna popularnoÊç Lexusa RX stała si´ dowodem ciàgłego zapotrzebowania na auto łàczàce wszechstronnoÊç sportowego SUV-a z komfortem jazdy właÊciwym dla sedana klasy premium. Gdy nadszedł czas na opracowanie nowego RX, postawiono sobie za cel stworzenie jeszcze bardziej Êmiałego stylistycznie i "atletycznego" nadwozia, zachowujàc jednoczeÊnie jego luksusowy charakter. Nowatorska kombinacja przetłoczeƒ i krzywizn nadwozia nowego RX jest rozwini´ciem myÊli wzorniczej, której widocznym przykładem sà karoserie innych nowych modeli Lexusa. Ergonomiczna konstrukcja foteli w nowym RX kładzie jednakowy nacisk na komfort i praktycznoÊç, elegancj´ i bogate wyposa˝enie. Zaokràglone siedziska foteli zapewniajà nie tylko doskonały komfort podró˝owania, ale równie˝ znakomite podparcie. W Êrodku mamy całkowicie przeprojektowanà desk´ rozdzielczà, której kształt wyznaczajà silnie zaakcentowane osie poziome, b´dàce wyznacznikiem stylistycznym wn´trza Lexusa, a obni˝enie podszybia zwi´ksza jeszcze bardziej

O

wra˝enie otwartej przestrzeni i przestronnoÊci. W nowym RX obni˝enie tylnej cz´Êci podłogi pozwoliło na zaoferowanie pasa˝erom tylnych siedzeƒ komfortu porównywalnego z flagowym sedanem – Lexusem LS. Co wi´cej, dzi´ki zwi´kszonemu rozstawowi osi w nowym RX, iloÊç miejsca na nogi powi´kszyła si´ bez uszczerbku dla pojemnoÊci przestrzeni baga˝owej. W baga˝niku mo˝na pomieÊciç do czterech sporych walizek lub wi´kszà liczb´ toreb. NowoÊcià w tegorocznym modelu jest zastosowana po raz pierwszy w Lexusie funkcja inteligentnego otwierania drzwi baga˝nika, poprzez przyło˝enie dłoni w okolicy emblematu marki. Funkcja ta jest szczególnie przydatna, gdy u˝ytkownik auta ma obie r´ce zaj´te, poniewa˝ system wykrywa równie˝ dotkni´cie łokciem, a nawet działa w przypadku dotkni´cia miejsca nad emblematem dłonià w r´kawiczce. Nowy RX dost´pny z nap´dem hybrydowym RX450h i benzynowym RX200t. Ka˝dy z nich ma tak˝e wersj´ FSport.


30-31_turnieje ATP i WTA:Layout 1 15-12-16 09:48 Page 30

Tenis na Êwiecie

Novak D˝okoviç został kolekcjonerem rekordów ATP World Tour

Recepta na sukces – Od najmłodszych lat byłem otoczony bardzo fachowymi osobami, z szerokim zakresem wiedzy na temat sportu oraz stylu ˝ycia, jaki nale˝y prowadziç aby osiàgnàç sukces. Wiele odziedziczyłem po rodzicach, w których ˝yciu sport zawsze odgrywał du˝à rol´ – mówił po sukcesie w Pary˝u Novak D˝okoviç. Tekst Michał JaÊniewicz | Foto AFP / East News erb miał prawo do tych gł´bszych przemyÊleƒ, gdy˝ finałowym zwyci´stwem nad Andy’m Murrayem wyÊrubował kolejne rekordy w nadzwyczajnym dla siebie sezonie. Turniej tradycyjnie koƒczàcy regularny sezon ATP Tour został rozegrany na przebudowanym obiekcie. Prace trwały półtora roku, a zmiany dotyczyły nie tylko kwestii

S

30 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

architektonicznych. Na kilka tygodni przed rozpocz´ciem imprezy kompleks przemianowano z Bercy Arena na The AccorHotels Arena, co miało zwiàzek z głównym inwestorem całego przedsi´wzi´cia. Aby podkreÊliç „nowe otwarcie”, organizatorzy zdecydowali tak˝e o zmianie koloru nawierzchni. Charakterystyczna zieleƒ, na której trzy lata temu pi´kne

chwile prze˝ywał Jerzy Janowicz, została zastàpiona intensywnym niebieskim kolorem, znacznie poprawiajàcym odbiór telewidzom. Łodzianinowi nie przyniósł on jednak szcz´Êcia. Janowicz po raz pierwszy od 2012 roku musiał w Pary˝u przebijaç si´ przez eliminacje. Na tym analogie z pami´tnym wyst´pem ju˝ si´ koƒczà. Polak w pierwszym spotkaniu wygrał co prawda z Ivanem Dodigiem, jednak rywalizacj´ o awans do turnieju głównego przegrał z Aljazem Bedene. Zbyt długo w Pary˝u nie pograł tak˝e Marcin Matkowski, który wraz z Nenadem Zimonjiciem odpadł w drugiej rundzie (w pierwszej mieli wolny los). Jak Edberg z Beckerem

Tegoroczny BNP Paribas Masters zapisze si´ w historii nie tylko ze wzgl´du na nowy entourage obiektu, ale przede


30-31_turnieje ATP i WTA:Layout 1 15-12-16 09:48 Page 31

wszystkim z powodu wyników sportowych. Po raz pierwszy od 25 lat w finale tego turnieju spotkało si´ dwóch najwy˝ej notowanych tenisistów rankingu. W 1990 roku lider Stefan Edberg był górà nad wiceliderem Borisem Beckerem (przy stanie 3:3 Niemiec skreczował). Tym razem po tytuł si´gn´ła równie˝ „jedynka”. D˝okoviç do Pary˝a przybył z serià siedemnastu kolejno wygranych spotkaƒ (w tym dziesi´ciu bez straty seta). W turnieju od pierwszego spotkania wyraênie si´ m´czył, nie prezentował tak perfekcyjnej dyspozycji jak w Azji, ale w kluczowych momentach potrafił przycisnàç rywali. W półfinale troch´ postraszył go Stanislas Wawrinka, wygrywajàc drugiego seta, jednak w trzecim Serb nie stracił nawet gema. Zdecydowanie najlepszy mecz D˝okoviç rozegrał w finale, po raz kolejny w tym sezonie wytràcajàc z ràk wszystkie atuty Murrayowi. Szkot odnotował szóstà pora˝k´ z Serbem w ich siódmym tegorocznym spotkaniu. – Od poczàtku roku moje wyniki z nim oraz Rogerem nie były wystarczajàco dobre. W konfrontacjach z nimi musz´ si´ zdecydowanie poprawiç – przyznał po turnieju Murray, który w finale paryskiego turnieju wystàpił po raz pierwszy, a po drodze ograł m.in. Davida Ferrera oraz faworyta gospodarzy, Richarda Gasqueta. D˝okoviç z kolei zapisał do tenisowego CV kolejne imponujàce osiàgni´cia. Przede wszystkim jako pierwszy w historii wygrał w jednym roku szeÊç turniejów kategorii Masters 1000. W karierze ma ju˝ na koncie 26 takich tytułów. – Cały czas pracuj´, poniewa˝ to jest jedyny sposób, aby odnosiç dalsze sukcesy. Nie staram si´ zachowaç status quo, poniewa˝ to oznaczałoby dla mnie regres – deklarował po finale Serb, a jego słowa powinni „wykuç na blach´” wszyscy adepci tenisa.

W grze podwójnej mieliÊmy dwie polskie tenisistki. Zarówno Klaudia Jans-Ignacik (z parze z Andrejà Klepaç), jak i Alicja Rosolska (z Gabrielà Dàbrowskà) odnotowały w turnieju po dwie pora˝ki. Bezkonkurencyjne w rywalizacji deblowej były reprezentantki gospodarzy – Chen Liang oraz Yagan Wang w trzech meczach straciły tylko jednego seta. W singlu najskuteczniejsza okazała si´ najbardziej doÊwiadczona spoÊród uczestniczek imprezy. Venus Williams w fazie grupowej dwukrotnie wyciàgała ze stanu 0-1 w setach, w półfinale oddała tylko cztery gemy Robercie Vinci (srogi rewan˝ w imieniu siostry za półfinał US Open),

a w meczu o tytuł wytrzymała nerwowe koƒcówki obu partii lepiej ni˝ Karolina Pliszkova. Sukces w Zhuhai nie tylko wzbogacił ju˝ 35-letnià Amerykank´ o 635 tys. dolarów, ale równie˝ zapewnił powrót do czołowej dziesiàtki rankingu (na siódmà lokat´) po raz pierwszy od czterech i pół roku. – Siedem tygodni sp´dzonych w Azji i czuj´ si´ tutaj jak w domu! – mówiła w trakcie ceremonii wr´czania nagród Williams, która wczeÊniej wygrała m.in. turniej w Wuhan i była w półfinale w Hongkongu. Wyniki na str. 80

Dziesiàtka w nagrod´

W tym samym czasie w chiƒskim mieÊcie Zhuhai rozgrywano imprez´ pod nazwà WTA Elite Trophy, b´dàcà kontynuacjà WTA Tournament of Champions. Do zawodów zakwalifikowało si´ 11 najwy˝ej notowanych tenisistek, które nie wystàpiły w Singapurze, plus jedna z „dzikà kartà” oraz szeÊç par deblowych. W obu przypadkach rywalizowano w grupach, z których do półfinałów (singiel) lub finału (debel) awansowały tylko ich zwyci´˝czynie.

Venus Williams jeszcze nie zło˝yła broni

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

31


32-34_PENNETTA:Layout 1 15-12-16 09:48 Page 32

Tenis na Êwiecie

Od Sopotu do Nowego Jorku

32 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016


32-34_PENNETTA:Layout 1 15-12-16 09:48 Page 33

To bez wàtpienia jedna z najwi´kszych bohaterek sezonu 2015 i naprawd´ szkoda, ˝e właÊnie teraz postanowiła na dobre zejÊç z tenisowej sceny. Flavia Pennetta stała si´ jednà z najbardziej niespodziewanych triumfatorek turnieju Wielkiego Szlema w erze open, a przy okazji skradła serca kibiców na całym Êwiecie. Tekst Justyna Krupa | Foto AFP / East News to „dziewczyna z sàsiedztwa” – jak pisali o niej fani – wygrała US Open. A gdy do tej opowieÊci dodamy niespodziewanà deklaracj´ o koƒcu kariery i zapowiedê Êlubu, łatwo zrozumieç, dlaczego ta historia urzekła cały tenisowy Êwiat. Kariera Flavii Pennetty była pełna doÊç dramatycznych zwrotów akcji. I taki te˝ był jej finisz. Dzi´ki awansowi do finału US Open stała si´ najstarszà debiutantkà w finale turnieju Wielkiego Szlema. Ju˝ samo to obudziło we Włoszce emocje, z którymi trudno było jej sobie poradziç. Przyznała, ˝e rano, w dniu finału, płakała. Nie umiała daç sobie rady z tym, ˝e w pojedynku z Robertà Vinci, która pokonała Seren´ Williams, to ona, Flavia, nagle stała si´ faworytkà finału. Ponoç powiedziała nawet swojej ekipie, ˝e nie b´dzie w stanie rozegraç tego meczu. Im bli˝ej jednak było wyjÊcia na kort, tym szybciej wracał spokój. Wtedy jeszcze kibice na trybunach nie mieli poj´cia, ˝e 33-letnia Włoszka ju˝ podj´ła decyzj´ o zakoƒczeniu kariery. Postanowiła to sobie na długo przed nowojorskim finałem. Jako pierwsza dowiedziała si´ o tych planach Vinci, której Pennetta miała powiedzieç to na ucho przy siatce, po ostatniej akcji meczu. Po ceremonii dekoracji usłyszeli t´ wiadomoÊç kibice przed telewizorami i na Flushing Meadows, a po trybunach rozszedł si´ pomruk niedowierzania. Włoszka po˝egnała si´ z tenisem po najwi´kszym sukcesie w karierze i powrocie do grona najlepszych 10 tenisistek Êwiata. Po tej niespodziewanej deklaracji mocno wsparł Flavi´ jej narzeczony, dajac upust swoim emocjom w sieci: „Gratulacje, moja królowo, królowo Nowego Jorku! Ka˝dy sportowiec marzy, by zakoƒczyç karier´ w ten właÊnie sposób – jako mistrz” – napisał Fabio Fognini. Tak niewiarygodny scenariusz sprawił, ˝e zwyci´stwo Pennetty nabrało dodatkowego wymiaru. Na swojej stronie WTA cyklicznie

O

pyta kibiców, w jaki sposób tenisowe gwiazdy stanowià dla nich inspiracj´. „To proste. Mam 60 lat, a Flavia Pennetta pokazuje mi, ˝e nigdy nie jest za póêno, by osiàgnàç to, czego pragniemy” – napisał Mike z USA. „Flavia była inspiracjà dla całej generacji włoskich tenisistów, bo dzi´ki niej Włochy prze˝ywały tenisowe wielkie dni. To w koƒcu ona była pierwszà Włoszkà w historii, która awansowała do Top 10” – przypomniał jeden z jej rodaków.

A nie była to miłoÊç łatwa. Włoszka przyznawała, ˝e kilka razy była blisko porzucenia tenisa. Los nie zawsze był bowiem łaskawy. W 2001 roku, jako 19-latka, zachorowała na tyfus. To zatrzymało na pewien czas jej karier´, schudła ponad 10 kilogramów. Ale wróciła silniejsza ni˝ wczeÊniej, bo zorientowała si´, jak bardzo t´skni za tenisem.

]

To nie smutek, to spokój

Czas, który nastał po US Open, był dla Włoszki nieco zwariowany. Nigdy nie udzieliła tylu wywiadów, jej twarz zacz´ła zdobiç okładki kolorowych czasopism, posypały si´ propozycje sesji zdj´ciowych. Jak tłumaczyła, wczeÊniej rzadko miała ochot´ zaprzàtaç sobie głow´ całà tà medialnà machinà, bo wolała sp´dzaç wolny czas z narzeczonym, rodzinà i przyjaciółmi. Teraz, po zakoƒczeniu kariery – jak sama przyznała – b´dzie miała wi´cej czasu na to, by popróbowaç w ˝yciu nowych rzeczy, z pozowaniem włàcznie. Zgodnie z deklaracjà z Nowego Jorku, nie rzuciła jednak tenisa od razu po US Open. Zagrała jeszcze w kilku turniejach, dzi´ki czemu udało jej si´ zakwalifikowaç do Finałów WTA w Singapurze. Tam pokonała w grupie Agnieszk´ Radwaƒskà, odnoszàc ostatnie zwyci´stwo w karierze. – Zagraç swój ostatni mecz przeciwko Marii Szarapowej, to niewiarygodna sprawa. To był dobry sposób, aby si´ po˝egnaç z rywalizacjà – podsumowała Pennetta. Póêniej skierowała list do kibiców. „Zawsze wydawało mi si´, ˝e dzieƒ, w którym b´d´ grała ostatni mecz, b´dzie dla mnie smutny. Tymczasem nie czułam smutku, tylko spokój. Tak, jakby nic wielkiego si´ nie wydarzyło. Chcecie wiedzieç, dlaczego? Nie postrzegam tego jako po˝egnanie; tenis był mojà pierwszà miłoÊcià i, choç nie b´d´ ju˝ rywalizowała zawodowo, nigdy nie przestan´ kochaç tego sportu”.

Z koƒca kariery Flavii Pennetty najbardziej zadowolony jest Fabio Fognini

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

33


32-34_PENNETTA:Layout 1 15-12-16 09:48 Page 34

Tenis na Êwiecie

Ostatnie zwyci´stwo Flavia Pennetta odniosła w Singapurze nad zmierzajàcà po tytuł Agnieszkà Radwaƒskà

]

Po jakimÊ czasie znów dopadł jà pech – powa˝na kontuzja kolana. Wróciç do formy było bardzo trudno. Znów pojawiły si´ myÊli o tym, by daç sobie spokój. Nie ka˝dy pami´ta, ˝e w tamtym czasie zastrzykiem motywacji dla Pennetty okazało si´ zwyci´stwo w Sopocie w 2004 roku. To była pierwsza impreza z cyklu WTA, którà wygrała. Na nowo uwierzyła w siebie. W sumie w karierze tytułów singlowych w turniejach WTA uzbierała a˝ 11. Jako dziecko podziwiała Monik´ Seles i Jennifer Capriati. I choç a˝ tak daleko, jak one nie zaszła, udało jej si´ spełniç najwi´ksze marzenie – o wygranej w turnieju Wielkiego Szlema. Teraz, z perspektywy czasu, ˝artuje, ˝e powinna za triumf w US Open podzi´kowaç… byłemu narzeczonemu Carlosowi Moyi. Włoszka i Hiszpan rozstali si´ w burzliwych okolicznoÊciach i w atmosferze oskar˝eƒ o zdrad´. W tym trudnym czasie uczuciowych rozczarowaƒ ratunkiem dla Flavii stał si´ tenis i ci´˝ka praca na korcie. – Gdyby to wszystko si´ nie wydarzyło, nigdy nie znalazłabym si´ tam, gdzie jestem teraz – ocenia Pennetta.

34 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

Tenis ju˝ t´skni

W rozmowie z dziennikiem „El Mundo” próbowała wytłumaczyç przyczyny przejÊcia na tenisowà emerytur´. – Rywalizacja na tym poziomie ju˝ za du˝o mnie kosztuje. Tak intensywne podró˝owanie te˝ nie jest łatwe, bo oznacza bardzo długie loty, koniecznoÊç spania samemu – wyliczała. – Czuj´, ˝e potrzebuj´ ju˝ prawdziwego ogniska domowego, potrzebuj´ tego, by móc posiedzieç spokojnie w domu przynajmniej ze trzy miesiàce z rz´du. Z tego samego powodu nie widzi si´ na razie w roli trenerki. W koƒcu trener te˝ musi podró˝owaç z zawodnikiem. Na razie ma zresztà wa˝niejsze rzeczy na głowie. Ponoç w czerwcu 2016 roku zamierza wziàç Êlub z młodszym o ponad pi´ç lat Fabio Fogninim. – Jestem pewna, ˝e teraz zaczyna si´ ta jeszcze lepsza cz´Êç twojego ˝ycia – przekonywała Pennett´ Lucie Szafarzowa w specjalnym filmiku, który nagrały czołowe tenisistki, by godnie po˝egnaç kole˝ank´ z kortu. – ByłaÊ Êwietnà zawodniczkà, ale jeszcze lepszà osobà – dodała Czeszka.

Wtórowała jej Maria Szarapowa: – Na korcie i poza nim prezentowałaÊ si´ z takà mocà, a jednoczeÊnie z gracjà i elegancjà – komplementowała. – Jest mi smutno, ˝e koƒczysz karier´, ale ciesz´ si´, ˝e nie sprawisz mi ju˝ problemów na korcie! A And˝elika Kerber podsumowała: – WygrałaÊ US Open, wi´c b´dziesz mistrzynià ju˝ na zawsze. Jej była partnerka deblowa, czyli Argentynka Gisela Dulko, te˝ skierowała do Włoszki kilka słów po˝egnania: – Miałam ten przywilej, ˝e mogłam z dzieliç z tobà wiele niezapomnianych momentów. Tenis b´dzie za tobà t´sknił! Te niezapomniane momenty to m. in. zwyci´stwo w deblowym finale Australian Open w 2011 roku. WczeÊniej wygrały te˝ w WTA Finals w Katarze. Nie na darmo Włoszk´ i Argentynk´ ochrzczono swego czasu terminem „Dulketta”, obrazujàcym ich doskonałe zgranie. W deblu Włoszka wygrała w sumie – nie tylko z Argentynkà – 17 turniejów WTA, a do tych sukcesów trzeba jeszcze doliczyç triumfy w Pucharze Federacji. Nie wszyscy zreszta wierzà, ˝e Pennetta na zawsze porzuciła zawodowy tenis. Niektórzy liczà, ˝e mo˝e zrobi sobie tylko przerw´ od sportu, a potem jeszcze wróci – właÊnie w rywalizacji deblowej. Na razie po rozstaniu z tenisem zaj´ła si´… tenisem. Tyle tylko, ˝e w formie bardziej rekreacyjnej. Wzi´ła udział w rozgrywkach Tenisowej Ligi Mistrzów. Tam jednak grajà nie tylko aktywni zawodowo tenisiÊci, ale równie˝ dawne gwiazdy. To przeciàganie rozstania z rakietà pozwala jej najwierniejszym fanom wierzyç, ˝e nie muszà na dobre ˝egnaç si´ z rozeÊmianà Włoszkà. Bo tego właÊnie – jak twierdzà – najbardziej b´dzie im brakowało: charakterystycznego uÊmiechu Flavii. G

Top 11 Flavii Pennetty 1 1 2 2 2 2 3 3 4 4 4

Jelena Jankoviç Caroline Wozniacki Wiera Zwonariowa Na Li Maria Szarapowa Simona Halep Venus Williams Agnieszka Radwaƒska Jelena Jankoviç Maria Szarapowa Petra Kvitova

2008 Zurych 2011 Pekin 2011 Sydney 2014 Indian Wells 2015 Indian Wells 2015 US Open 2009 Cincinnati 2014 Dubaj 2009 Stuttgart 2011 US Open 2015 US Open

W kolejnych rubrykach: ówczesny ranking i nazwisko pokonanej rywalki oraz miejsce i data turnieju


35_HOTEL reklama:Layout 1 15-12-16 09:49 Page 35


36-37_NIMINEN:Layout 1 15-12-16 09:50 Page 36

Tenis na Êwiecie

Po˝egnanie

w rytmie rocka Specjalnie dla niego Roger Federer przerwał przygotowania do turnieju Masters, a muzycy z zespołu Apocalyptyca zmienili plany koncertowe. Jarkko Nieminen, najprawdopodobniej najlepszy heavymetalowiec w historii tenisa i na pewno najlepszy tenisista w historii Finlandii, powiedział kibicom „Naekemiin”. Czyli „do widzenia”. Tekst Jarosław K. Kowal | Foto AFP / East News o było w paêdzierniku w Sztokholmie. Kiedy Nicolas Almagro zdobył decydujàcy punkt na 6:4 w trzecim secie, w oczach pokonanego od razu zebrały si´ łzy. – Ale nigdy nie czułem si´ tak szcz´Êliwy, jak tego dnia – napisał potem w po˝egnalnym wpisie na blogu. To oczywiÊcie nie był przypadek, ˝e na miejsce ostatniego oficjalnego meczu wybrał Sztokholm. W tamtejszym turnieju wystàpił a˝ 16 razy. Kiedy w 2001 roku doszedł do finału (przegrał ze Sjengiem Schalkenem), wró˝ono mu wielkà karier´. Akurat w stolicy Szwecji nigdy nie zdobył tytułu (w finale zagrał potem jeszcze dwa razy), ale to mała strata.

T

Przyjaciel ze Szwajcarii

Od tenisa Nieminen nie odszedł po angielsku. Wr´cz przeciwnie – zakoƒczył karier´ w głoÊnym, rockowym stylu. Po pierwszym po˝egnaniu, w Sztokholmie, było te˝ drugie. W Helsinkach. – Zastanawiałem si´, jaki jest najbardziej spektakularny sposób na zakoƒczenie kariery. I wpadłem na pomysł, by sprowadziç do mojego miasta najlepszego tenisist´ w historii – tłumaczył ju˝ po wszystkim.

36 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

Z Rogerem Federerem znajà si´ od 14. roku ˝ycia, wi´c podobno nie było problemu, by go przekonaç. Szwajcar musiał tylko znaleêç czas w napi´tym grafiku mi´dzy turniejami w Pary˝u i Londynie. Impreza była zorganizowana z przytupem. 12,5 tys. biletów na pokazowy mecz z udziałem gwiazd (nie tylko hokeja) i jednoczeÊnie koncert jednego z najsłynniejszych zespołów w Finlandii rozeszło si´ w dwie godziny. „To było jedno z najbardziej ekstrawaganckich, ekscentrycznych po˝egnaƒ w historii sportu" – napisał „The Wall Street Journal”. Zacz´ło si´ od meczu deblowego. Nieminen i Federer stworzyli pary z byłymi gwiazdami NHL – Teemu Selaenne i Peterem Forsbergiem. Potem hokeiÊci opuÊcili kort i zostali na nim – tu niespodzianki nie b´dzie – tenisiÊci. Atmosfera była luêna – Fin ze Szwajcarem mi´dzy wymianami sypali ˝artami i anegdotami. Nie rozstrzygni´to, kto ma lepsze poczucie humoru (a przynajmniej nic nam o tym nie wiadomo), ale na korcie – mimo ˝e to był tylko mecz pokazowy – lepszy był Federer. Wygrał dwa sety po tiebreakach. Zresztà to nic nowego. – Jarkko od zawsze

był jednym z moich najszczerszych przyjaciół – wytłumaczył Szwajcar, a dzieƒ wczeÊniej w wywiadzie przed kamerà nazwał go „jednym z najmilszych ludzi w tenisowym Êwiecie”. Grali przeciwko sobie 15 razy i 15 razy zwyci´˝ył Federer, a tylko raz Nieminenowi udało si´ wygraç seta. Po˝egnalne przemówienie Fina trwało ok. 10 minut. Tenisista dzi´kował przede wszystkim ˝onie (profesjonalnej badmintonistce, z którà jeêdził m.in. na igrzyska olimpijskie) i córce. Nie zabrakło, jak zawsze przy takich okazjach, owacji na stojàco, gratulacji, kwiatów i burzy oklasków. Kiedy zgasły Êwiatła, miejsce tenisa zaj´ła muzyka. Na ustawionà tu˝ obok kortu scen´ wyszedł słynny zespół Apocalyptyca, który wdzi´cznie łàczy heavy metal z muzykà klasycznà, i zagrał dla jednego ze swoich najsłynniejszych fanów. Tenisista (były ju˝!) wyÊciskał si´ z wokalistà i grzecznie powiedział „Naekemiin”, czyli „Do widzenia”. Szcz´Êliwa trzynastka

Kariera Nieminena mogła si´ skoƒczyç ju˝ kilka lat temu. W 2009 roku złamał nad-


36-37_NIMINEN:Layout 1 15-12-16 09:50 Page 37

garstek, a potem pojawiła si´ wysoka goràczka. Diagnoza była zaskakujàca: Êwiƒska grypa. Fin nie mógł graç przez długie miesiàce, ale wrócił i a˝ do sierpnia ubiegłego roku był w TOP 100 rankingu ATP. Odchodzi m.in. jako najlepszy tenisista w historii Finlandii (˝aden z tego kraju nie wygrał przed nim turnieju ATP Tour) i zwyci´zca najkrótszego tenisowego meczu w tzw. erze open (w 2014 r. pokonał Bernarda Tomica w 28 minut i 20 sekund). Lewor´czny. Na korcie był szybki jak mało kto, wi´c zyskał przydomek „Latajàcy Fin”. Jego kariera nie była stereotypowa. – Moje ˝ycie zawsze toczyło si´ normalnym rytmem, chodziłem do normalnych szkół, w przeciwieƒstwie do niektórych tenisistów uczyłem si´ w normalnym trybie. Definitywnà decyzj´ o tym, ˝e b´d´ tenisistà, podjàłem doÊç póêno – mówił w 2010 r. w wywiadzie dla „Tenisklubu”. A ÊciÊlej – bardzo póêno, bo dopiero, gdy wygrał juniorski US Open, czyli w wieku 18 lat. Jak nam wytłumaczył, dopiero wtedy uwierzył, „˝e na podobne sukcesy staç mnie tak˝e w seniorskim tenisie”. Wró˝ono mu wi´c wielkà karier´, ale wcale nie poszło mu z górki. Bywał blisko czołówki, bywał na wyciàgni´cie r´ki od spektakularnego sukcesu, ale za ka˝dym razem czegoÊ brakowało. Wygrał ponad 400 meczów w singlu, ale przegrał 11 z 13 finałów, w jakich wystàpił. Trzy razy awansował do çwierçfinału turnieju wielkoszlemowego, ale nigdy nie był w najlepszej czwórce. Kiedy pi´ç lat temu zapytaliÊmy go o najlepsze prze˝ycie, stwierdził, ˝e nie umie wybraç, ale wspomniał o zwyci´stwie nad Andre Agassim podczas Roland Garros w 2005 roku. Niedługo po tamtym sukcesie zdobył pierwszy tytuł w karierze i awansował na 13. miejsce w rankingu ATP. Pechowe? Nie, podobno nie jest przesàdny. Ale nigdy potem nie poprawił tego wyniku. Gdyby nie on, nigdy nie skojarzylibyÊmy tenisa z Finlandià. Niedługo kraj mrozów, lasów, jezior, reniferów i hokeja na lodzie zostanie bez przedstawiciela nawet wÊród 500 najlepszych tenisistów Êwiata. Ale mo˝e si´ to zmieni. Dochód z imprezy po˝egnalnej Jarkko Niemienna ma zostaç przeznaczony na rozwój jego akademii tenisowej. – Jakie mam marzenie? Pojechaç na Wimbledon jako kibic – stwierdził „Latajàcy Fin”. G

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

37


38-39_Rankingi ATP i WTA:Layout 1 15-12-16 09:51 Page 38

Rankingi ATP i WTA

ATP Entry z 7 grudnia

16585

1

1

2. Andy Murray, GBR

1. NOVAK D˚OKOVIå, SRB

8945

2

6

3. Roger Federer, SUI

8265

3

2

4. Stanislas Wawrinka, SUI

6865

4

4 3

5. Rafael Nadal, ESP

5230

5

6. Tomasz Berdych, CZE

4620

6

7

7. David Ferrer, ESP

4305

7

10

8. Kei Nishikori, JPN

4235

8

5

9. Richard Gasquet, FRA

2850

9

26

10. Jo-Wilfried Tsonga, FRA

2635

10

12

11. John Isner, USA

2495

11

19

12. Kevin Anderson, RSA

2475

12

16

13. Marin Cziliç, CRO

2405

13

9

14. Milos Raonic, CAN

2170

14

8

15. Gilles Simon, FRA

2145

15

21

16. David Goffin, BEL

1880

16

22

17. Feliciano Lopez, ESP

1690

17

14

18. Bernard Tomic, AUS

1675

18

56

19. Benoit Paire, FRA

1633

20

118

20. Dominic Thiem, AUT

1600

19

39

21. Fabio Fognini, ITA

1515

21

20

22. Viktor Troicki, SRB

1487

23

102

23. Ivo Karloviç, CRO

1485

24

27

24. Gael Monfils, FRA

1485

22

18

25. Roberto Bautista-Agut, ESP

1480

25

15

26. Jack Sock, USA

1465

26

42

27. Guillermo Garcia-Lopez, ESP

1430

27

36

28. Grigor Dimitrow, BUL

1360

28

11

29. Andreas Seppi, ITA

1360

29

45

30. Nick Kyrgios, AUS

1260

30

52

795

57

43

194. Michał Przysi´˝ny

57. Jerzy Janowicz

256

195

174

269. Kamil Majchrzak

192

266

436

331. Grzegorz Panfil

145

301

435

419. Andrzej KapaÊ

101

392

455

474. Łukasz Kubot

83

473

170 820

553. Paweł CiaÊ

61

547

627. Hubert Hurkacz

49

614 1403

634. Marcin Gawron

48

630

642. Maciej Rajski

47

763 1340

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu, imi´ i nazwisko, liczba punktów, miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

38 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

672

Novak D˝okoviç i długo, długo nikt rzez cały rok co tydzieƒ sprawdzaliÊmy, co nowego w rankingu ATP, i przyzwyczailiÊmy si´, ˝e na szczycie jest Novak D˝okoviç, potem długo, długo nikt, wreszcie trzech pozostałych tworzàcych wielkà czwórk´, która z czasem stała si´ wielkà piàtkà. Do Top-10 jedni awansowali, inni z niej spadali, a niektórzy znów wracali. Czołowà dziesiàtk´ dopiero co zakoƒczonego sezonu potrafiłby wymieniç chyba wszyscy kibice tenisa, a wielu zapewne w prawidłowej kolejnoÊci. Czy jednak ka˝dy mógłby powiedzieç, dlaczego dany zawodnik zajàł akurat to, a nie inne miejsce, jakie ma powody do zadowolenia i o czym chciałby jak najszybciej zapomnieç? JeÊli nie, to podpowiadamy. NOVAK D˚OKOVIå zgromadził 16 585 punktów – nikt przed nim nie mógł pochwaliç si´ tak imponujàcym dorobkiem. Serb wystàpił w 18 turniejach, wi´c statystycznie zdobywał 921 punktów. W Wielkim Szlemie za awans do półfinału dajà 720, za wyst´p w finale – 1200, a na równy 1000 wycenione jest zwyci´stwo w turnieju cyklu Masters Series. W ATP World Tour Finals D˝okoviç zapunktował za 1300, co pokazuje, poni˝ej jakiego poziomu nie schodził. Dodajmy jeszcze, ˝e to ju˝ dziewiàty z rz´du sezon Serba zakoƒczony na podium, a czwarty w ciàgu ostatnich pi´ciu lat na pierwszym miejscu. ANDY MURRAY – drugi, który nie ma powodów do niezadowolenia. Od 11 lat (ostatnio Andy Roddick) nikt poza D˝okoviciem, Federerem i Nadalem nie koƒczył sezonu jako wicelider rankingu ATP. Udało si´ dopiero Szkotowi. ROGER FEDERER goni Jimmy’ego Conorsa i Andre Agassiego, którzy po 16 razy finiszowali w czołowej „10”. Szwajcar mo˝e si´ zrównaç z Amerykanami za dwa lata. Chocia˝ jest najstarszym w historii tenisistà koƒczàcym rok na podium, do metryki – na wszelki wypadek – mu nie zaglàdajmy. STANISLAS WAWRINKA sprawił, ˝e D˝okoviç jeszcze mo˝e si´ poprawiç (przypominamy finał Roland Garros). Sam Szwajcar zresztà te˝, bo czwarty był tak˝e przed rokiem, a jako mistrz wielkoszlemowy na pewno mierzy wy˝ej. RAFAEL NADAL ju˝ jedenasty sezon z rz´du koƒczy na co najmniej piàtym miejscu. Hiszpan, w przeciwieƒstwie do tych, którzy go wyprzedzajà, mo˝e szczerze powiedzieç, ˝e ten sezon był stanowczo poni˝ej oczekiwaƒ. TOMASZ BERDYCH sam chyba jeszcze nie wie, czy dybaç na pozycje Wawrinki i Nadala, czy raczej oglàdaç si´ za siebie i odpieraç ataki

P


38-39_Rankingi ATP i WTA:Layout 1 15-12-16 09:51 Page 39

WTA Entry z 7 grudnia

Ferrera i Nishikoriego. Na razie Czech solidnie okopał si´ w czołowej „10” (szósty raz z rz´du) i nic nie wskazuje na to, aby w ciàgu najbli˝szych 52 tygodni miał z niej wypaÊç. W tym towarzystwie starszy od DAVIDA FERRERA jest tylko Federer. Wprawdzie szósty sezon z rz´du, a siódmy w ogóle Hiszpan znalazł si´ w elicie, jednak on powinien mieç oczy raczej z tyłu głowy. Wy˝ej wymienionych ju˝ raczej nie przeskoczy, natomiast za jego plecami zaczyna si´ rywalizacja o to, kto pierwszy osiàgnie to, co przepowiadajà fachowcy. KEI NISHIKORI jest tenisowà nadziejà całego kontynentu. Jako pierwszy gracz z Azji zakoƒczył sezon w Top-10 dwa razy z rz´du. Sukces marketingowy Japoƒczyk osiàgnàł ju˝ dawno, teraz chciałby przeło˝yç wyniki finansowe na spektakularny sukces sportowy. RICHARD GASQUET jakby nie mógł si´ zdecydowaç, po której stronie granicy zamierza koƒczyç kolejne sezony, ale chyba wraca na właÊciwe tory (poprzednio w Top-10 był w latach 2007, 2012 i 2013). Byç numerem 1 we Francji to dodatkowa motywacja. JO-WILFRIED TSONGA w czołowej „10” znalazł si´ ju˝ szósty raz, w tym czwarty w ciàgu ostatnich pi´ciu sezonów. W przyszłym roku chciałby nie tyle ustabilizowaç form´, co znów doprowadziç do takiego jej wybuchu, jak podczas Australian Open 2008 (finał). Drugà dziesiàtk´ rankingu ATP otwiera JOHN ISNER – obecnie najlepszy tenisista z Ameryki Północnej. Czasy Andy’ego Roddicka, ju˝ nie wspominajàc Andre Agassiego, Pete’a Samprasa i ich jeszcze starszych kolegów, chyba niepr´dko wrócà... G

Foto AFP / East News

1. Serena Williams, USA

9945

1

2. Simona Halep, ROU

6060

2

1 3

3. Garbine Muguruza, ESP

5200

3

20

4. Maria Szarapowa, RUS

5011

4

2

5. AGNIESZKA RADWA¡SKA

4500

5

6

6. Petra Kvitova, CZE

4220

6

4

7. Venus Williams, USA

3790

7

18

8. Flavia Pennetta, ITA

3621

8

12

9. Lucie Szafarzova, CZE

3590

9

16

10. Angelique Kerber, GER

3590

10

9

11. Karolina Pliszkova, CZE

3285

11

23

12. Timea Bacsinszky, SUI

3133

12

48

13. Carla Suarez-Navarro, ESP

3090

13

17

14. Belinda Bencic, SUI

2900

14

32

15. Roberta Vinci, ITA

2785

15

47

16. Ana Ivanoviç, SRB

2645

16

5

17. Caroline Wozniacki, DEN

2641

17

8

18. Madison Keys, USA

2600

18

30

19. Elina Switolina, UKR

2590

19

28

20. Sara Errani, ITA

2525

20

14

21. Jelena Jankoviç, SRB

2445

21

15

22. Wiktoria Azarenka, BLR

2276

22

31

23. Jekaterina Makarowa, RUS

2201

23

11

24. Andrea Petkovic, GER

2185

24

13

25. Swietłana Kuzniecowa, RUS

2006

25

27

26. Anna Karolina Schmiedlova, SVK

1875

26

74

27. Samantha Stosur, AUS

1865

27

22

28. Anastazja Pawluczenkowa, RUS

1840

28

24

29. Kristina Mladenovic, FRA

1725

29

67

30. Sloane Stephens, USA

1715

30

36

5. Agnieszka Radwaƒska

4500

5

6

90. Magda Linette

699

89

109

94. Urszula Radwaƒska

180

670

95

152. Paula Kania

353

149

158

223. Katarzyna Piter

227

203

165

274. Katarzyna Kawa

163

267

556

455. Justyna Jegiołka

66

483

400

486. Magdalena Fr´ch

57

459

524

530. Sandra Zaniewska

51

519

303

727. Natalia Siedliska

24

661

819

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu, imi´ i nazwisko, liczba punktów, miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

39


40-42_RADWANSKA:Layout 1 15-12-19 15:48 Page 40

Rozmowa „Tenisklubu”

Zar´czyny z Warszawà – Kto był najlepszà tenisistkà Êwiata w 2015 roku? – Agnieszka Radwaƒska powtarza pytanie i, nie kryjàc rozbawienia, mówi po krótkim namyÊle: – Teoretycznie ja, jako ˝e wygrałam Singapur, ale nie jestem ani liderkà rankingu, ani numerem dwa czy trzy. Naprawd´ trudno powiedzieç. Na pewno łatwiej w przypadku m´˝czyzn. Tekst Artur St. Rolak | Foto AFP / East News ie spotkaliÊmy si´ jednak po to, aby rozmawiaç o Novaku D˝okoviciu. Mi´dzy sezonem 2015 a 2016, mi´dzy treningiem porannym a popołudniowym i mi´dzy zupà a drugim daniem mamy na to za mało czasu. To ju˝ lepiej poÊwi´ciç go na roztrzàsanie, kto w WTA grał w tym roku najbardziej efektownie. Wprawdzie Agnieszka Radwaƒska, wa˝àc ka˝de słowo, zastrzega, ˝e „to chyba zale˝y od wyników głosowania”, jednak po chwili przyznaje bez fałszywej skromnoÊci: – ˚adna z moich rywalek nie dostała czterech nominacji do zagrania roku, wi´c… Nie wie jednak, na które ze swoich zagraƒ nominowanych do nagrody WTA oddałaby głos. Prosi o podpowiedê, które zostały zgłoszone. JeÊli miałaby wybieraç z tych czterech, to długà akcj´ w meczu przeciwko Dominice Cibulkovej w Tokio. Agnieszce Radwaƒskiej zapadło w pami´ç jeszcze kilka innych zagraƒ, ale najch´tniej postawiłaby na któreÊ z Singapuru: albo coÊ z półfinału z Garbine Muguruzà albo piłk´ setowà z Simonà Halep. W Êlady Mansoura Bahramiego i Henriego Leconte’a na razie iÊç jednak nie zamierza – po pierwsze uwa˝a, ˝e jeszcze jej sporo brakuje do umiej´tnosci tych mistrzów pokazówek, a po drugie ma przed sobà jeszcze du˝o grania całkiem serio. Agnieszka Radwaƒska zawsze grała pi´knie dla oka, lecz nie zawsze skutecznie.

N

40 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

W 2014 roku zdecydowanie lepiej spisywała si´ w pierwszej połowie sezonu, a gorzej w drugiej, zaÊ w 2015 było odwrotnie. Przyznaje, ˝e poczàtkowo nie wiedziała, dlaczego tak si´ działo. Zapewnia natomiast, ˝e wyciagn´ła wnioski z popełnionych bł´dów, bo jeÊli si´ uczyç, to najlepiej na swoich. Słabszy od oczekiwaƒ start do ostatniego sezonu wielu kibiców i niektórzy eksperci łàczyli z zatrudnieniem Martiny Navratilovej. T´ informacj´ przyj´to w Polsce najpierw z nadziejà, póêniej słychaç było głosy rozczarowania, a po kilku miesiàcach głoÊne westchnienie ulgi, gdy panie ogłosiły zakoƒczenie współpracy. Patrzàc z perspektywy całego sezonu, Agnieszka Radwaƒska nie ma jednak wàtpliwoÊci, ˝e warto było podjàç t´ prób´. – Mo˝na oczywiÊcie gdybaç, co by si´ stało, gdybym nie zaanga˝owała Martiny, albo gdybyÊmy pracowały a˝ koƒca sezonu. Na pewno były to dla mnie bardzo po˝yteczne miesiàce. Nigdy wczeÊniej nie miałam do czynienia z osobà z takim doÊwiadczeniem. Jej spojrzenie z boku było dla nas wszystkich bardzo cenne. Miesiàce przepracowane z Martinà oceniam zdecydowanie pozytywnie. Shenzhen dla odmiany

Trudno porównywaç turnieje Masters i Wielkiego Szlema. Ten pierwszy jest jednoczeÊnie i trudniejszy, bo w ciàgu oÊmiu dni trzeba

rozegraç pi´ç pojedynków z rywalkami z czołowej dziesiàtki Êwiata, i łatwiejszy, bo mo˝na sobie pozwoliç – jak si´ okazało – nawet na dwie pora˝ki w grupie, a mimo to zostaç zwyci´˝czynià. – Mogłabym powiedzieç, ˝e łatwiej zdobyç tytuł wielkoszlemowy, jeÊli nie trzeba spotykaç si´ z nikim z czołowej dziesiàtki. Samo szcz´Êcie – jakaÊ faworytka szybko odpadnie, druga złapie kontuzj´ i drabinka si´ otwiera – jednak nie wystarczy, trzeba jeszcze potrafiç je wykorzystaç. W turnieju Masters nie mo˝na mieç nawet dobrego losowania, no bo jak, kiedy gra pierwsza ósemka? To fakt, ˝e nie trzeba wygrywaç wszystkich meczów, ale co najmniej trzy ju˝ koniecznie. Gdyby przepytaç inne tenisistki, to przypuszczam, ˝e głosy byłyby równo podzielone. Najbli˝sza okazja, aby Agnieszka Radwaƒska mogła ten dylemat rozstrzygaç nie tylko teoretycznie, ju˝ w styczniu. Do Australian Open tenisistka przygotowuje si´ tak jak w poprzednich latach. Ró˝nica jest tylko taka, ˝e do gry o punkty rankingowe Agnieszka Radwaƒska włàczy si´ w Shenzhen, tak si´ jej w Chinach spodobało. – CoÊ w tym jest – potwierdza z uÊmiechem. – Do tego turnieju zgłosiłam si´ jednak ju˝ doÊç dawno temu, jeszcze przed azjatyckà cz´Êcià tegorocznego sezonu. Do tej pory, aby porozmawiaç o tym, jaki był miniony sezon, a jaki mo˝e byç ten,

]


40-42_RADWANSKA:Layout 1 15-12-19 15:48 Page 41

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

41


40-42_RADWANSKA:Layout 1 15-12-19 15:48 Page 42

Rozmowa „Tenisklubu”

]

który si´ zacznie lada tydzieƒ, zwykle spotykaliÊmy si´ w Krakowie, a raz nawet w Prosztejowie. Tym razem rozmawiamy w Warszawie i nikt nie musiał nigdzie jeêdziç. – Mam mieszkanie na Mokotowie. Bardzo dobrze si´ w nim czuj´ i z przyjemnoÊcià do niego wracam. Jest blisko hali Mery, gdzie trenuj´. W Krakowie Agnieszce Radwaƒskiej ˝yło si´ łatwiej, bo wypad na zakupy zajmował jej niewiele wi´cej ni˝ kwadrans, liczàc oczywiÊcie tylko czas dojazdu do galerii handlowej. W stolicy, w godzinach szczytu, mo˝e to trwaç dwa albo i trzy razy dłu˝ej. Tenisistka dostrzega jednak wy˝szoÊç korków warszawskich nad krakowskimi. JeÊli

Kraków stanie, to stoi w miejscu pół godziny, a Warszawa powoli, ale jednak sunie do przodu. Kwiaty bez okazji

JeÊli „Tenisklub” ju˝ wchodzi w ˝ycie prywatne zawodników, to zawsze najpierw porzàdnie wyciera buty. Po deklaracji wygłoszonej podczas konferencji prasowej w siedzibie Lexusa oraz stwierdzeniu w ubiegłorocznym wywiadzie dla naszego magazynu, ˝e „po prostu trafił mi si´ super facet”, nie sposób nie zapytaç o Dawida Celta. – Wszyscy mi ostatnio czegoÊ gratulujà, a ja nie wiem, czego. Wydawało mi si´, ˝e

to zaległe gratulacje za zwyci´stwo w Singapurze, a okazuje si´, ˝e podobno si´ zar´czyliÊmy. JakieÊ gazety tak napisały, a plotka zacz´ła ˝yç własnym ˝yciem – wyjaÊniła i powtórzyła to, co powiedziała podczas konferencji: – Niewa˝ne, gdzie si´ mieszka, lecz z kim. JeÊli coÊ si´ zmieni w naszym zwiàzku, to nasi rodzice dowiedzà si´ o tym dosłowie sekund´ po, a na pewno nie z mediów. Agnieszka Radwaƒska, tylko delikatnie zach´cona, bardzo chwali swojego partnera za to, ˝e pami´ta o rocznicach, kupuje kwiaty bez okazji, potrafi zaskoczyç kolacjà, chocia˝ niekoniecznie przy Êwiecach, bo ani ona, ani on za Êwiecami nie przepadajà. Jasne, ˝e ma wady, ale po co o nich mówiç, skoro ma zdecydowanie wi´cej zalet? – No, troch´ mało cierpliwy, ale nad tym pracujemy – uchyliła ràbka tajemnicy. Zacz´liÊmy od plebiscytów, tak te˝ skoƒczmy. Kto był najlepszym sportowcem Polski w 2015 roku? I dlaczego nie Robert Lewandowski? – Trudno porównywaç dwie zupełnie inne dyscypliny sportu. Sama na siebie nigdy nie głosuj´, wi´c zagłosowałabym oczywiÊcie na Roberta. On jest moim faworytem. Gdyby w przyszłym roku piłkarze zdobyli mistrzostwo Europy, to ja musiałabym chyba wygraç wszystkie turnieje Wielkiego Szlema, a i to mogłoby byç za mało. B´d´ naprawd´ zadowolona z drugiego miejsca, bo gdzie tam tenisowi równaç si´ popularnoÊcià z piłkà no˝nà… Wystarczy kupiç jakàkolwiek gazet´, aby przekonaç si´, ile si´ pisze o futbolu, a ile o innych dyscyplinach. W „Tenisklubie” o piłce no˝nej nie piszemy, w „Tenisklubie” głosujemy na Agnieszk´ Radwaƒskà, do czego zach´camy wszystkich czytelników. G

Agnieszka Radwaƒska 2015 10 najwi´kszych plusów 2 Simona Halep 3 Garbine Muguruza 5 Petra Kvitova 10 Angelique Kerber 11 Karolina Pliszkova 11 Karolina Pliszkova 15 Belinda Bencic 15 Karolina Pliszkova 16 Flavia Pennetta 16 Elina Switolina

Masters Masters Masters Pekin Eastbourne Tokio Tokio Tiancin Doha Tokio

10 najwi´kszych minusów 24 Garbine Muguruza 24 Garbine Muguruza 24 Venus Williams 27 Swietłana Kuzniecowa 31 Belinda Bencic 34 Camila Giorgi 41 Anna Karolina Schmiedlova 43 Heather Watson 61 Monica Niculescu 83 Annika Beck

W kolejnych rubrykach: ówczesny ranking i nazwisko pokonanej (zwyci´skiej) rywalki oraz turniej

42 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

Sydney Dubaj Wuhan Puchar Federacji Eastbourne Katowice Cincinnati Indian Wells Nottingham Roland Garros


43_LTClub reklama:Layout 1 15-12-16 09:52 Page 43


44-47_SZYMANIK:Layout 1 15-12-16 09:53 Page 44

Rozmowa „Tenisklubu”

Niech ludzie uwierzà Z Radoslawem Szymanikiem rozmawia Antoni Cichy Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport W 2011 roku na łamach „Tenisklubu” powiedział pan, ˝e daje sobie jeszcze rok na awans do Grupy Âwiatowej. CzekaliÊmy cztery lata. – Przyczyn jest kilka. Przede wszystkim Grupa I Strefy Euro-Afrykaƒskiej to ci´˝ki kawałek chleba. Grajà mocne zespoły i bardzo trudno awansowaç. W tym roku wyst´powały w tej grupie nawet Hiszpania czy Rosja. My graliÊmy z Ukrainà, która ma dwóch zawodników w pierwszej „60” najlepszych na Êwiecie. Bardzo cz´sto reprezentacje z tej grupy przechodzà do elity albo z niej wracajà z doÊwiadczeniem i topowymi zawodnikami. Nie zawsze udaje si´ doprowadziç do tego trzeciego meczu o awans. Kolejny element tej układanki to trzy punkty, które trzeba zdobyç w ciàgu trzech dni. Czasami nie decyduje wyłàcznie dyspozycja dnia i potrzeba nieco wi´cej atrybutów. Nie ma co ukrywaç, ˝e dopadł nas te˝ pech. Wa˝ne, ˝e przez cały czas dru˝yna była razem, wszyscy próbowali i wszyscy wierzyli w ten awans. To na pewno był pozytywny i bardzo motywujàcy impuls. Przeciwko Argentynie tych atrybutów b´dziemy potrzebowali naprawd´ wielu. – Nie ma co ukrywaç, a˝ 13 reprezentantów Argentyny to zawodnicy z czołowej „200” Êwiatowego rankingu. Niewiele jest dru˝yn z tak szerokim i tak doÊwiadczonym skła-

44 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

dem. Juan Martin del Potro to zwyci´zca turnieju wielkoszlemowego, Juan Monaco przed kontuzjà był w najlepszej „20” na Êwiecie, Leonardo Mayer to poziom Top 35, a sà przecie˝ jeszcze Diego Schwartzman czy Federico Delbonis. Argentyƒczycy dysponujà naprawd´ długà ławkà ró˝norodnych tenisistów – lewor´cznych, prawor´cznych, o ró˝nych gabarytach. Mało dru˝yn ma takie pole manewru. W zeszłym roku bez dwóch czołowych zawodników doszli do półfinału, co tylko Êwiadczy o ich potencjale. Rywal najci´˝szego kalibru, ale przecie˝ si´ nie poddamy. – Gramy z dru˝ynà, która nie przyjedzie, ˝eby si´ broniç, tylko ˝eby wygraç. Ale gramy u siebie, awansowaliÊmy do elity, jesteÊmy nastawieni bojowo i kiedy 4 marca wyjdziemy na kort, nasi reprezentanci i sztab zrobià wszystko, by zdobyç trzy punkty i wygraç historyczny mecz w Grupie Âwiatowej. åwierçfinał to plan czy marzenie? – Mówiàc szczerze, nie ma ˝adnego planu. Zamierzamy graç z meczu na mecz. JeÊli zdołamy pokonaç Argentyn´, to tak jak powiedziałem w zeszłym roku, mo˝emy zawojowaç Grup´ Âwiatowà. Wiele osób, patrzàc na mnie, pukało si´ wtedy w czoło. A ja uwa˝am, ˝e gdybyÊmy wygrali pierwsze spotkanie, mo˝emy du˝o zdziałaç.

]


44-47_SZYMANIK:Layout 1 15-12-16 09:53 Page 45

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

45


44-47_SZYMANIK:Layout 1 15-12-16 09:53 Page 46

Rozmowa „Tenisklubu”

]

Nie jest to chyba nierealne, skoro stosunkowo nie tak dawno, bo w 2009 roku, wygraliÊmy z Wielkà Brytanià. – I to z Andy’m Murrayem w składzie! Teraz Wielka Brytania wygrała Puchar Davisa, majàc właÊciwie jednego singlist´ i jednego deblist´. My, poza deblem, nie za bardzo mamy kim straszyç. Jerzy Janowicz jest nieprzewidywalny, drugi singlista w najlepszym wypadku znajduje si´ pod koniec drugiej „100”… – Nasza decyzja, moja i sztabu, ˝eby nominowaç do drugiego singla Michała Przysi´˝nego, a nie spodziewanego Kamila Majchrzaka, okazała si´ kluczowa. UznaliÊmy, ˝e jest tym zawodnikiem, który mo˝e coÊ zrobiç. Wygrywajàc z Serhijem Stachowskim, przywrócił nas do meczu i dał nadziej´, ˝e zwyci´˝ymy Ukrain´. OczywiÊcie gdyby Michał przegrał, a my przegralibyÊmy całà konfrontacj´, zostałbym przez dziennikarzy ukamieniowany. Ta decyzja miała jeszcze inny, bardzo wa˝ny wymiar. Pokazała, ˝e zawodnik, który nie zyskuje w rankingu, wr´cz traci, korzystajàc z doÊwiadczenia i zaufania ludzi, potrafi zagraç na najwy˝szym poziomie. Tym razem wygrana bez punktów zdobytych przez Janowicza, który wcià˝ jest liderem, graniczyłaby jednak z cudem.

46 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

– Ostatni sezon czy nawet dwa nie były dla Jurka, z powodu urazów i ró˝nych dolegliwoÊci, takie, jakich by sobie ˝yczył. JeÊli b´dzie zdrowy, na tej nawierzchni, w tych warunkach punkty zdobyte przeciwko niemu nie b´dà łatwym łupem. Sàdz´ nawet, ˝e to on b´dzie rozdawał karty. Koƒcówka sezonu, kiedy grał podra˝niony, z kontuzjà, udowodniła, ˝e wcià˝ drzemie w nim ogromny potencjał. Potrafi zwyci´˝aç i zrobił to nawet z 20. tenisistà na Êwiecie. Mam nadziej´, ˝e zdrowie mu dopisze i wcià˝ b´dzie naszym liderem. Czyli czasy, w których debel to nasza jedyna broƒ, odchodzà do lamusa? – WczeÊniej przez wiele, wiele lat grali Mariusz z Marcinem. Nasz eksportowy debel, którym wszyscy si´ zachwycali. Mówili „Polska deblem stoi, macie jeden punkt, ale co dalej?”. Teraz oprócz tego, ˝e mamy punkt, to mamy te˝ dru˝yn´. Marcin z Łukaszem b´dà tworzyli par´ i teoretycznie powinni byç parà tak˝e w Pucharze Davisa, ale nie zapominam o Mariuszu czy Mateuszu Kowalczyku. Tylko czy wspólne wyst´py Matkowskiego i Kubota coÊ zmienià? Debel punktował ostatnio regularnie. Niewiele było tu do poprawki. – Skoro awansowaliÊmy, to pojawià si´ te˝ przeciwnicy z wy˝szej półki. Marcin z Ma-

riuszem, kiedy tworzyli par´, byli zgrani, bardzo dobrze si´ znali. JeÊli chodzi o Marcina i Łukasza, to dochodziło do incydentalnych wyst´pów na Wimbledonie. Obaj wolà graç na stronie przewagi. Było du˝o rozmów, du˝o treningów, prób ró˝nych ustawieƒ. Kiedy majà graç razem i zaczynajà wspólnie trenowaç, dochodzi rozumienie si´ bez słów, naturalne uzupełnianie si´. Dotarcie si´ w wielkich turniejach i na treningach jest wa˝ne. JeÊli spotykamy si´ pi´ç dni przed meczem, wiadomo, ˝e cudów nie wymyÊlimy. Mo˝emy postaraç si´ o jak najlepszà atmosfer´, zapewniç najlepszà opiek´ fizjoterapeuty, psychologa, sprawiç, ˝e zawodnicy chcà byç w tej dru˝ynie. Wcià˝ obracamy si´ wokół kilku nazwisk. Kto zagra w Gdaƒsku? – Nie mog´ powiedzieç kilka miesi´cy wczeÊniej, jaki wybior´ skład. To jest sport, a w sporcie wszystko mo˝e si´ wydarzyç. Zawodnikom trzeba ufaç, trzeba byç na tyle blisko nich, ˝eby umieç powiedzieç któremuÊ, ˝e w razie kontuzji kolegi b´dzie potrzebny. Mamy co najmniej czterech deblistów, ale te˝ młodych singlistów – wcià˝ rozwijajàcych si´ Kamila Majchrzaka i Huberta Hurkacza. KtoÊ powie, ˝e to kl´ska urodzaju. Trzeba si´ cieszyç, ˝e musimy podejmowaç takie decyzje, wybieraç. Mi´dzy innymi na tym polega rola kapitana.


44-47_SZYMANIK:Layout 1 15-12-16 09:53 Page 47

˚eby umieç oceniç sytuacj´, mieç rozeznanie i byç w stanie postawiç na zawodnika, który w danym momencie nie musi byç na wznoszàcej w rankingu, ale mo˝e zrobiç coÊ wielkiego dla dru˝yny. Z oÊmiu zawodników, czterech singlistów i czterech deblistów, wybierzemy w lutym najlepszà czwórk´. Patrzy pan na suche wyniki, na to, czy ktoÊ doszedł w turnieju dalej, czy raczej nie o to w tym chodzi? – Jedna runda nie robi ró˝nicy. Wa˝ne, jak ktoÊ si´ komponuje w dru˝ynie. W deblu liczy si´ ustawienie, kto na której stronie lubi graç, czy grał ostatnio, czy czuje si´ komfortowo obok partnera. Jest wiele aspektów. Mecz mamy w marcu, wi´c zostało sporo czasu. Klaudia JansIgnacik musi podjàç decyzj´ w styczniu, tu˝ po Australian Open, które singlistki powoła. Ma du˝o trudniejsze zadanie ni˝ ja. Te kilka tygodni poka˝e mi, kto w jakiej znajduje si´ dyspozycji, czyja forma idzie do góry. Cz´sto te˝ podró˝uj´ z zawodnikami, przez co jest mi łatwiej dokonaç wyboru. Z temperamentem Jerzego Janowicza bywało ró˝nie, tak˝e na konferencjach prasowych. B´dzie pan starał si´ go troch´ ostudziç? – Ma temperament, jest charakterny. Ale ˝eby w sporcie indywidualnym osiàgaç sukcesy, trzeba mieç właÊnie temperament, charakter. Trzeba byç indywidualnoÊcià, a Jurek nià jest. To, ˝e jego j´zyk czasami mówi ró˝ne rzeczy, trzeba si´ wsłuchaç dokładnie w to, co mówi, a nie w jaki sposób to mówi. Forma mo˝e mogłaby byç lepsza, ale wcale nie mówi nic złego. On pracuje nad sobà, nad swoim ciałem, nad tym, ˝eby byç lepszym. Dobrze, ˝e ma taki charakter. GdybyÊmy widzieli na korcie takich samych zawodników, klony, byłoby to nudne. Przez pryzmat nie słów, a wyników? – Gdyby Jurek w przyszłym sezonie awansował do czołowej „10”, pojawiłyby si´ zachwyty nad jego serwisem, forhendem, sprawnoÊcià i nikt nie zwróciłby uwagi na słowa, które wypowiada. Czasem roztrzàsane sà problemy, których na dobrà spraw´ nie ma. W Polsce wszyscy oczekujà sukcesów. Przez siedem miesi´cy 2015 roku Agnieszka Radwaƒska i jej sztab byli w ogniu krytyki, a kiedy wygrała turniej mistrzyƒ, nagle wszyscy piejà z zachwytu. Tak to nie działa. Agnieszka grała przez cały sezon dobrze. Takiego turnieju, z takimi rywalkami nie wygrywa si´ przypadkowo.

Wróçmy do Brytyjczyków. Czy pana zdaniem ponownie nale˝y w nich upatrywaç faworytów do triumfu? – Mamy rok olimpijski, zawodnicy majà ró˝ne priorytety. Tak było z Rogerem Federerem i Stanem Wawrinkà. Jak ju˝ wygrali Puchar Davisa, powiedzieli, ˝e nie b´dà wyst´powali we wszystkich meczach, bo to dla nich ogromne obcià˝enie. W Pucharze Davisa, w odró˝nieniu od Pucharu Federacji, mecze sà bardzo ci´˝kie, dochodzi do wielu długich spotkaƒ. Pi´ciosetówki wycieƒczajà, a oprócz tego mamy turnieje wielkoszlemowe, w tym roku równie˝ igrzyska. Âmiem twierdziç, i˝ nie wszyscy zawodnicy wezmà udział w ka˝dej konfrontacji. B´dà chcieli oszcz´dzaç siły i przygotowaç si´ na Wielkie Szlemy i turniej olimpijski. Czołówka nie jest te˝ taka młoda, wi´c nie wszyscy zawodnicy b´dà szastali siłami na lewo i na prawo.

Po drugie, trzeba mieç szcz´Êcie w losowaniu. Brytyjczycy prawdopodobnie nie wygraliby Pucharu Davisa, gdyby nie byli gospodarzami wi´kszoÊci spotkaƒ. Czy igrzyska to kolejny czynnik, który karze nam wierzyç w udany sezon, w sukces? – JeÊli wygramy pierwszy mecz, drugi na pewno te˝ rozegramy u nas w kraju. To te˝ jest bardzo wa˝ne dla zawodników. Lubià graç przed własnà publicznoÊcià. Dobrze byłoby, gdyby hale si´ zapełniały. Przez ostatnie lata niewàtpliwie gramy w najsilniejszym składzie, a w ostatnim roku frekwencja na trybunach nie była tak dobra, jakbyÊmy oczekiwali. Mam nadziej´, ˝e pierwszy mecz w Grupie Âwiatowej przyciàgnie ludzi. GdybyÊmy zwyci´˝yli, ludzie byç mo˝e uwierzà, ˝e to sà naprawd´ czołowi zawodnicy na Êwiecie, a trybuny b´dà wtedy pełne, b´dà ˝yły. G

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

47


48-51_KARIERA:Layout 1 15-12-19 15:55 Page 48

Raport „Tenisklubu”

Miliony na wierzbie 48 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016


48-51_KARIERA:Layout 1 15-12-19 15:55 Page 49

Bogata kariera tenisowa wymaga bogatego portfela. Głównie własnego, bo wsparcie ze strony zwiàzku, ministerstwa albo sponsorów – jeÊli w ogóle jest – dostajà tylko nieliczni, a i to cz´sto tylko kropla w morzu potrzeb. Ch´tnych do inwestycji w karier´ tenisowà nie brakuje, bo stopa zwrotu jest coraz wy˝sza. Ile dziÊ trzeba wydaç, ˝eby kiedyÊ zarobiç? Tekst Mateusz Grabarczyk | Grafika Antoni Cichy | Foto Imagine China i AFP / East News, Maciej Kiełbowicz oraz Adam Nurkiewicz / Mediasport agdalena Fr´ch to jedna z najlepiej prosperujàcych tenisistek młodego pokolenia. WłaÊnie skoƒczyła 18 lat, na koncie ma wiele tytułów mistrzyni Polski i pnie si´ w rankingu WTA. We wrzeÊniu była ju˝ w czwartej setce, teraz spadła pod koniec piàtej. – Jest bardzo trudno! Trzeba jeêdziç po całym Êwiecie i cały czas zdobywaç punkty, bo przeciwniczki nie Êpià. Sà tysiàce dziewczyn, które chcà si´ znaleêç w czołowej setce – mówiła pod koniec lata w rozmowie z „Tenisklubem”. A ˝eby jeêdziç, trzeba mieç na bilet.

M

PZT da. Albo nie da

W tabelce poni˝ej przedstawiany przybli˝ony bilans Fr´ch za miniony sezon. Na podró˝e zwiàzane z udziałem w 20 turniejach tenisistka wydała łàcznie 96 tysi´cy złotych. Na t´ sum´ składajà si´ przejazdy (przeloty), noclegi i wy˝ywienie. O pozostałych, tak˝e wysokich wydatkach, póêniej.

W przypadku zawodów rozgrywanych w kraju, nawet mistrzostw Polski, dofinansowania nie ma ˝adnego. Wszystkie koszty z własnej kieszeni pokrywa zawodnik. Nieco inaczej ma si´ sprawa z imprezami zagranicznymi, ale w tym przypadku trudno o reguł´. Ka˝dy traktowany jest indywidualnie i jeden mo˝e dostaç wi´ksze wsparcie, drugi mniejsze, a trzeci ˝adnego. – Układajàc kalendarz startów, nigdy nie wiemy, jakà otrzymamy pomoc od zwiàzku i czy w ogóle. To sà spontaniczne decyzje. Jak pieniàdze si´ znajdà, to zdarza si´, ˝e mamy opłacony na przykład przelot, ale nikt gwarancji nam na to nie da – wyjaÊnia swój przypadek Fr´ch. Ta niepewnoÊç sprawia, ˝e planujàc sezon, tenisistka musi skupiç si´ na własnych Êrodkach, a ewentualny zastrzyk gotówki z PZT traktowaç jako pozytywne zaskoczenie. W tym sezonie dostała od zwiazku 43 tysiàce złotych. Mało to czy du˝o?

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

49

]


48-51_KARIERA:Layout 1 15-12-19 15:55 Page 50

Raport „Tenisklubu”

Magdalena Fr´ch jeêdzi po Êwiecie w poszukiwaniu tanich punktów

]

– W przypadku Magdy tegoroczna pomoc była w porównaniu z poprzednimi latami znacznie wi´ksza. Ciàgle nie jest jeszcze wystarczajàca, ale widaç popraw´ – przyznaje trener zawodniczki Andrzej Kobierski. Dodajàc do tego dofinansowanie ze strony Ministerstwa Sportu i Turystyki w wysokoÊci 30 tysi´cy złotych, mogłoby si´ wydawaç, ˝e sytuacja wcale nie wyglàda êle. Bilet za euro

Ró˝owo przestaje si´ robiç wtedy, gdy uÊwiadomimy sobie koszty wyjazdów zagranicznych. Zawodnik staje przed dylematem: wybraç turniej poło˝y bli˝ej, siłà rzeczy taƒszy, ale te˝ z reguły mniej atrakcyjny sportowo, czy dalszy, który finansowo boli bardziej, ale i punktów rankingowych oferuje wi´cej. Portfel cierpi najmniej w przypadku wyjazdów europejskich. Koszt jednego takiego turnieju to rzàd 5 tysi´cy złotych. TenisiÊci nie Êpià wcale w luksusowych hotelach i nie podró˝ujà najdro˝szymi liniami lotniczymi. Noclegów i przelotów szukajà w Internecie na tych samych stronach, co przeci´tny Kowalski planujàcy wakacje. Podró˝ na inny kontynent to ju˝ jednak du˝o wy˝sza półka. – W zeszłym roku polecieliÊmy na dwa turnieje do Japonii, co pod wzgl´dem punktów bardzo nam si´

50 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

opłaciło, ale kosztowało 18 tysi´cy złotych. To ponad połowa tego, co na cały sezon przyznaje ministerstwo – opowiada Fr´ch. W wysokiej rangi turniejach ITF zawodnicy mogà liczyç jeszcze na tzw. hospitality, czyli wsparcie ze strony organizatorów. W tym przypadku te˝ nie ma reguły – tu i ówdzie tenisiÊci majà zapewnione wy˝ywienie i zakwaterowanie, ale ˝eby do takich zawodów si´ dostaç, trzeba zajmowaç odpowiednio wysokie miejsce w rankingu. Drugà bardzo kosztownà pozycjà w bilansie tenisisty po stronie „winien” sà wydatki zwiàzane ze specyfikà uprawiania tego sportu. Trzeba zapłaciç trenerom, opłaciç korty, sfinansowaç zabiegi odnowy biologicznej i kupiç sprz´t oraz akcesoria. Fr´ch trenuje w Łodzi i za wynaj´cie kortu płaci rocznie 8 tysi´cy złotych. Trenerów ma dwóch – tenisowego oraz od ogólnorozwojówki – i chocia˝ konkretnych kwot nie zdradza, to mo˝na zało˝yç, ˝e dla zawodniczki na jej poziomie to wydatek od 10 do 12 tysi´cy złotych. Do tego wydała 3 tysiàce na zabiegi, tyle samo na odzie˝ i akcesoria i 4 tysiàce na wpisowe do turniejów. Na sprz´t – rakiety, naciàg, termobag i owijki – ma kontrakt z Babolatem wart około 7 tysi´cy złotych rocznie.

„Dzika karta” do kasy

Po stronie „ma” mo˝na wyró˝niç właÊciwie trzy główne pozycje: nagrody z wygranych, pomoc sponsorów oraz wsparcie od zwiàzku i ministerstwa. O tym ostatnim ju˝ wspominaliÊmy. W 2015 roku Fr´ch na korcie wybiegała 31 tysi´cy złotych. Najwi´cej, bo prawie 25 procent tej sumy, zarobiła w Katowicach podczas turnieju WTA, do którego dostała „dzikà kart´” za wygranie halowych mistrzostw Polski w Bydgoszczy. Sporo skasowała te˝ za tytuł wywalczony na otwartym powietrzu w Gliwicach. Reszt´ uzbierała z turniejów ITF. Te z pulà nagród 25 tysi´cy dolarów na etapie półfinałów gwarantujà wygranà w okolicach 3-4 tysi´cy złotych; tyle, ile w ni˝szych rangà imprezach otrzymujà zwyci´˝czynie. Pozyskanie sponsora to w polskich warunkach bardzo du˝e wyzwanie. Fr´ch szuka go od dawna, ale wcià˝ bezskutecznie. – Kiedy padały konkretne kwoty, zapał mijał. Firmy nie chcà si´ anga˝owaç w ten biznes, bo jest on niepewny – wyjaÊnia tenisistka. – Sponsor, dajàc pieniàdze, chce coÊ w zamian. Pozyskuje prawa do wizerunku tenisisty, który staje si´ jego produktem. Tylko w ten sposób to mo˝e funkcjonowaç – dodaje trener Kobierski i zwraca uwag´


48-51_KARIERA:Layout 1 15-12-19 15:55 Page 51

na jeszcze jeden aspekt: – ˚yjemy w kraju, w którym istnieje bardzo du˝o spółek Skarbu Paƒstwa, a to wszystko jest upolitycznione. Bez układów trudno coÊ pozyskaç. MyÊl´, ˝e dla takich koncernów jak Orlen czy PGNiG wydanie 2-3 milionów to jest nic, ale trzeba znaç kogoÊ w zarzàdzie, kto to załatwi. Drzwi prawie otwarte

W lepszej sytuacji znajduje si´ Kamil Majchrzak, któremu w styczniu „stuknie” dwudziestka. Ma na koncie wiele sukcesów w cyklu juniorskim, ze złotym młodzie˝owych igrzysk olimpijskch w singlu i deblowym mistrzostwem US Open juniorów na czele. W dorosłych rozgrywkach wygrał kilka futuresów, a w paêdzierniku minionego sezonu osiàgnàł finał challengera w Maroku. Ten ostatni wynik pozwolił mu wskoczyç do trzeciej setki rankingu ATP i wzbogacił konto o blisko 16 tysi´cy złotych. Majchrzak mo˝e te˝ liczyç na du˝o wi´ksze ni˝ Fr´ch wsparcie finansowe, i to z ró˝nych êródeł. – Od 13. roku ˝ycia otrzymuj´ du˝à pomoc od zwiàzku, który, jak byłem młodszy, opłacał wszystko podczas moich wyjazdów zagranicznych. Teraz mam umow´, na podstawie której sam płac´ na miejscu, a zwiàzek zwraca mi koszty czasami za bilety, czasami za wy˝ywienie. Piotrkowianin od dawna cieszy si´ zainteresowaniem sponsorów. Ju˝ w wieku 13 lat podpisał kontrakt na sprz´t z Headem, dwa lata póêniej zwiàzał si´ Êwiatowà umowà z Prince’m, a teraz znów współpracuje z Headem, który zapewnia mu cały sprz´t. Majchrzaka ubiera Lotto, Siemens przelewa na jego konto gotówk´, a Agisko przekazuje suplementy diety. – Bioràc pod uwag´ miniony sezon, wydaje mi si´, ˝e wyszedłem na zero. Za zwyci´stwo w turnieju ITF mo˝na zarobiç około 1000 dolarów, a na challengerach, tak jak ten w Maroku, mo˝na nawet troch´ zarobiç – podsumował Majchrzak.

Kamil Majchrzak ju˝ potrafi przekonaç sponsorów

Drogowskaz

Lider psuje statystyk´

Im wy˝sze miejsce w rankingu zajmuje tenisista, tym wi´ksze ma szanse na dostanie si´ do turniejów, które zapewniajà zapowodnikom zakwaterowanie, wikt, a cz´sto tak˝e opierunek. Przeskoczenie do czołowej setki to jednak bardzo trudne zadanie, ale katapultà do takiego awansu mo˝e byç czasami jeden, mo˝e dwa challengery, jak chocia˝by w przypadku Jerzego Janowicza.

Ci naprawd´ najlepsi rywalizujà o nagrody z zupełnie innej półki, które z roku na rok rosnà znacznie szybciej od inflacji. Dla przykładu lider rozgrywek ATP Novak D˝okoviç w minionym sezonie wzbogacił si´ o blisko 22 miliony dolarów, czyli grubo ponad 80 milionów złotych! To oczywiÊcie pieniàdze zarobione tylko na korcie, nie liczàc wpływów z przeró˝nych kontraktów marketingowych. Za to drugi Andy Murray zarobił prawie trzy razy mniej, co pokazuje skal´ zróznicowania dochodów w tym biznesie. Jerzy Janowicz, krà˝àcy wokół 50. miejsca w rankingu, narzekaç jednak nie mo˝e, bo w doÊç przeci´tnym sezonie pokwitiwał ponad 2 miliony złotych. Dla porównania balansujàcy na granicy setki Dudi Sela w przeliczeniu na polskà walut´ – 1,2 miliona. Te˝ niemało. Jest wi´c o co walczyç, bo nawet zawodnicy znajdujàcy si´ pod koniec pierwszej setki rankingu, zazwyczaj koƒczàcy turnieje na pierwszej lub drugiej rundzie, mogà zarabiaç naprawd´ przyzwoite pieniàdze. Z drugiej strony trzeba jednak pami´taç, ˝e to nie jest zawód na całe ˝ycie, a jedynie na kilkanaÊcie lat. Aby znaleêç si´ w czołówce nie tylko sportowej, ale i finansowej, trzeba wielu wyrzeczeƒ, sporych pieni´dzy na wejÊcie oraz mnóstwo szcz´Êcia, bo krociowych zysków doczekajà na korcie tylko nieliczni.

KiedyÊ czeki były wi´ksze, dziÊ wy˝sze nagrody sà wypłacane bardziej dyskretnie

Brak strategicznego sponsora to dzisiaj główna bolàczka Polskiego Zwiàzku Tenisowego. Z tego powodu znaczna cz´Êç kosztów przerzucona jest na zawodników i ich rodziców. Bez sprawnie funkcjonujàcego systemu szanse na jego znalezienie i stworzenie odpowiedniego programu pomagajàcego młodym zawodnikom sa niewielkie. Andrzej Kobierski zwraca uwag´, jak dobrze z tym problemem radza sobie Czesi. – Stworzyli program, który obejmuje najwy˝ej dwóch zawodników z ka˝dego rocznika. Ci najlepsi majà optymalne warunki i bud˝et, w ramach którego mogà si´ poruszaç bez ˝adnych ograniczeƒ. Po uzyskaniu statusu profesjonalnego zawodnika oddajà jednak 15-20 procent swoich zarobków zwiàzkowi, który ma w ten sposób pieniàdze na finansowanie kolejnych roczników – wyjaÊnia. PZT tez kiedyÊ próbował pójÊç tà drogà, ale zawrócił... G

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

51


52-53_ZAWADA:Layout 1 15-12-16 09:55 Page 52

Tenis w Polsce

Pi´tnastka dla osiemnastki To ju˝ siódmy puchar dla Ivany Joroviç za zwyci´stwo w ITF Women’s Circuit

Turniej Hart Open wcià˝ nie mo˝e doczekaç si´ polskiej triumfatorki w singlu. Tym razem nie było nawet çwierçfinału, gdy˝ na drugiej rundzie rywalizacj´ zakoƒczyły Katarzyna Piter oraz Justyna Jegiołka, która z Zawady wyjechała z tytułem deblowym. W singlu nie miała sobie równych ubiegłoroczna finalistka juniorskiego Roland Garros, Ivana Joroviç. Tekst Michał JaÊniewicz Foto Hart Open

art Open to jedna z najbardziej stabilnych imprez tenisowych w naszym kraju. W tym roku turniej w Zawadzie pod Opolem obchodził jubileusz – został rozegrany po raz pi´tnasty. Od poczàtku nie zmieniła si´ pula nagród, która wynosi 25 tys. dolarów. Organizatorzy mogà si´ te˝ pochwaliç całkiem imponujàcà listà triumfatorek zawodów. Pierwszà była Iveta Beneszova, a w kolejnych latach po tytuł si´gały m.in. And˝elika Kerber (2004) i Karolina Pliszkova (2012). OczywiÊcie nie brak tak˝e

H

52 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016


52-53_ZAWADA:Layout 1 15-12-16 09:55 Page 53

Ukrainkà Weronikà Kapszaj), a rok póêniej wszystkie mecze w turnieju wygrały Karolina Kosiƒska i Aleksandra Rosolska. Dla Jegiołki jest to dwunasty tytuł deblowy w rozgrywkach ITF, a piàty w 2015 roku. Dzi´ki temu sukcesowi opolanka zbli˝yła si´ do drugiej setki rankingu WTA w tej specjalnoÊci. W rywalizacji singlowej najjaÊniej Êwieciła wschodzàca gwiazda serbskiego tenisa – Ivana Joroviç. 18-latka to była wiceliderka rankingu juniorskiego, roku temu osiàgn´ła finał Roland Garros, ma równie˝ na koncie finał Orange Bowle. W dorosłych rozgrywkach tak˝e dynamicznie pnie si´ w gór´ rankingu. Rozegrała ju˝ siedem spotkaƒ w Pucharze Federacji (bilans 5-2), majàc znaczàcy udział w awansie Serbii do Grupy Âwiatowej II. W Zawadzie Joroviç była rozstawiona z numerem dwa i si´gn´ła po siódmy w karierze tytuł ITF. Mierzàca 180 centymetrów tenisistka straciła w turnieju tylko jednego seta, a finał z Buzarnescu rozstrzygn´ła w zaledwie 66 minut.

mocnych polskich akcentów. W finale grały tu Marta Domachowska (2003), Joanna Sakowicz (2005), Magda Linette (2010) i Paula Kania (2011). Ta ostatnia mecz o tytuł przegrała w tiebreaku trzeciego seta. W Zawadzie wyst´powały tak˝e siostry Radwaƒskie i Simona Halep. ˚eby chocia˝ çwierçfinał…

W tym roku liczono przede wszystkim na sukces Katarzyny Piter. Z jej startem było troch´ zamieszania. Polka pierwotnie zgłosiła si´ do turnieju i mogła wystàpiç w nim na podstawie rankingu, jednak przed zamkni´ciem listy wycofała zgłoszenie. Póêniej zmieniła zdanie i zdecydowała si´ na start, lecz musiała ju˝ skorzystaç z „dzikiej karty” do eliminacji. Te przeszła bez problemu. Tak˝e w drabince turnieju głównego nie było wy˝ej sklasyfikowanej tenisistki, wi´c poznanianka została rozstawiona z „jedynkà”. Po pewnym zwyci´stwie w pierwszej rundzie, w drugiej Piter nie sprostała notowanej w rankingu o blisko sto pozycji ni˝ej Tamarze Zidanszek. Był to drugi najdłu˝szy mecz w turnieju (dwie godziny i 21 minut). Polka prowadziła w trzecim secie 2:0, ale koƒcówka nale˝ała do 17nastolatki ze Słowenii. Identyczny rezultat w singlu osiàgn´ła Justyna Jegiołka, która tak˝e przeszła eliminacje, a w turnieju głównym zatrzymała si´ na drugiej rundzie. W grze pojedynczej mieliÊmy jeszcze dwa polskie akcenty – Katarzyna Kawa oraz Klara Siłka rywalizacj´ zakoƒczyły w pierwszej rundzie. O ile w przypadku tej pierwszej mo˝na mówiç o sporym niedosycie, o tyle niespełna 16-latka wyst´pujàca z „dzikà kartà” Siłka zaprezentowała si´ z dobrej strony i napsuła sporo krwi póêniejszej finalistce turnieju, rozstawionej z „szóstkà” Mihaeli Buzarnescu. W parze raêniej

Dwa lata temu Jegiołka otarła si´ w Zawadzie o tytuł w deblu, przegrywajàc finał po super tiebreaku 8-10. Tym razem pochodzàca z Opola tenisistka, wyst´pujàca w parze z Buzarnescu (na zdj´ciu z prawej), okazała si´ bezkonkurencyjna. Polska i Rumunka były najwy˝ej rozstawione i udêwign´ły ten ci´˝ar, w ˝adnym ze spotkaƒ nie tracàc wi´cej ni˝ pi´ç gemów. W ten sposób Jegiołka została czwartà polskà tenisistkà, która si´gn´ła po trofeum deblowe w Hart Open. W 2007 roku ze zwyci´stwa cieszyła si´ Olga Brózda (z

Trudno stràciç t´ poprzeczk´

HART OPEN ITF WOMEN’S CIRCUIT, 25 000 USD ZAWADA, 16-22.11 I runda singla: Katarzyna Piter (Polska, 1 Q) – Jekaterina Aleksandrowa (Rosja) 6:1, 6:2; Mihaela Buzarnescu (Rumunia, 6) – Klara Siłka (Polska, WC) 6:3, 6:3; Jesika Maleczkova (Czechy) – Katarzyna Kawa (Polska, 8) 6:4, 1:6, 6:1; Justyna Jegiołka (Polska, Q) – Sara Czvoroviç (Serbia, WC) 6:2, 6:0. II runda: Tamara Zidanszek (Słowenia) – Piter 6:4, 4:6, 6:3; Dalila Jakupoviç (Słowenia, 5) – Jegiołka 6:1, 6:3. åwierçfinały: Buzarnescu – Zidanszek 7:6(5), 6:4; Karolina Muchova (Czechy, Q) – Cristina Dinu (Rumunia, 4) 6:0, 6:1; Jakupoviç – Kristina Schmiedlova (Słowacja, Q) 7:5, 3:6, 7:6(3); Ivana Joroviç (Serbia, 2) – Tereza Malikova (Czechy, Q) 6:3, 6:1. Półfinały: Buzarnescu – Muchova 6:2, 6:2; Joroviç – Jakupoviç 1:6, 6:1, 6:1. Finał: Joroviç – Buzarnescu 6:2, 6:2. Finał debla: Mihaela Buzarnescu, Justyna Jegiołka (Rumunia, Polska, 1) – Kim-Alice Grajdek, Jekaterina Jaszina (Niemcy, Rosja) 6:2, 6:3.

Hart Open był szóstym i zarazem ostatnim polskim turniejem kobiecym ITF w 2015 roku. W maju rozegrano trzy imprezy z pulà nagród 10 tys. dolarów (w Puszczykowie, Szczawnie-Zdroju i Zielonej Górze), zaÊ w okresie wakacyjnym tenisistki rywalizowały w Toruniu (25 tys.) i Sobocie (75 tys.). Łàczny bilans tych zmagaƒ w singlu nie jest dla Polek imponujàcy – pi´ç çwierçfinałów (wszystkie w „dziesi´ciotysi´cznikach”) i ani jednego półfinału. Najwi´cej punktów w imprezach ITF na polskiej ziemi uzbierała Magdalena Fr´ch – osiem. Dwa lata temu łodzianka osiàgn´ła w Zawadzie çwierçfinał, a w ubiegłym sezonie drugà rund´. Tym razem nie mogła wystàpiç ze wzgl´dów regulaminowych. – Nie zagrałam w Zawadzie, poniewa˝ wyczerpałam ju˝ limit startów na ten rok. Urodziłam si´ 15 grudnia i to do tego dnia nie mog´ ju˝ zagraç w ˝adnym turnieju. Plany startowe układaliÊmy w oparciu o stary regulamin, w którym limit ten wynosił 18 turniejów, w nowym zmniejszono go do 16 – wyjaÊniła Fr´ch. Wszystko wskazuje na to, i˝ w przyszłym roku liczba turniejów kobiecych w Polsce nie zmieni si´. Pozostaje mieç tylko nadziej´, ˝e bilans punktowy naszych tenisistek w tych imprezach zostanie poprawiony. Poprzeczka na pewno nie wisi zbyt wysoko. G

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

53


54-55_RANKINGI PZT:Layout 1 15-12-16 09:55 Page 54

Rankingi PZT

Alergia na Wimbledon

Trudno o sukcesy nawet na krajowym podwórku, jeÊli w tej samej kategorii wiekowej wyst´pujà Kacper ˚uk, Tomasz Dudek, Daniel Michalski, Konrad Fryze, Marcin Skowroƒski czy Adam Kwiatkowski. Michał Mikuła daje sobie jednak rad´, bo na co dzieƒ podglàda, jak jego starsi koledzy zmagajà si´ ze złym losem. Tekst Artur St. Rolak | Foto Agencja Pressaro ichał trenuje w Stowarzyszeniu Integracyjny Klub Tenisa w Płocku. „Integracyjny” znaczy w tym przypadku tyle, ˝e tenisiÊci na wózkach grajà na tych samych kortach, co pozostali. Grajà zresztà tak dobrze, ˝e sà najlepsi w Polsce, a i z zawodów mi´dzynarodowych rzadko wracajà bez medali i pucharów. Mikuła jest natomiast (mówi, ˝e „chyba”, ale raczej tak, bo nikt nie potrafi przypomnieç sobie innego przypadku) pierwszym pełnosprawnym zawodnikiem SIKT, który awansował do czołowej dziesiàtki rankingu PZT. – Od kolegów na wózkach mo˝na si´ nauczyç przede wszystkim gry z głowà. W ich tenisie jest zdecydowanie wi´cej taktyki ni˝ siły. A jeszcze bardziej imponuje mi

M

54 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

ich zawzi´toÊç w treningu, aby graç coraz lepiej – mówi Michał. Ma starszego brata, który – tak jak ich rodzice – uprawiał kiedyÊ pływanie. Wielkiej kariery nie zrobił, a teraz, od czasu do czasu, jeêdzi z młodszym na turnieje. Michał oczywiÊcie te˝ potrafi pływaç, ale tak si´ zło˝ylo, ˝e został tenisistà. Na korty przyprowadził go tata. Poczàtkowo miała to byç tylko zabawa, raczej rekreacja ni˝ sport wyczynowy, ale trenerzy – najpierw Sławomir Ciechanowicz, potem Artur Adamczuk, a od 2012 roku Jacek Wilczyƒski – dostrzegli w tym chłopcu potencjał, który warto przynajmniej spróbowaç wyzwoliç. – Ale i tak, w porównaniu z innymi, zaczàłem doÊç póêno, bo miałem ju˝ 10 lat –

zwraca uwag´ Michał. Lepiej póêno ni˝ wcale. Po zaledwie pi´ciu latach treningów wygrał turnieje Tennis Europe w Estonii (singiel) i na Łotwie (debel), a na Litwie dotarł jeszcze do finału singla. To jego najlepsze wyniki w sezonie 2015 na kortach mi´dzynarodowych. Bioràc pod uwag´ bardzo mocnà konkurencj´, na krajowym podwórku w kategorii kadetów bywa jeszcze trudniej. åwierçfinał mistrzostw Polski w grze pojedynczej, a w podwójnej bràzowy medal w hali – to najlepsze wyniki Mikuły w koƒczàcym si´ roku. W okresie przygotowawczym, chyba jak ka˝dy tenisista w jego wieku, trenuje ju˝ dwa razy dziennie, w pełni sezonu cz´Êciej nie ma go w domu ni˝ jest. W szkole tym bardziej. Jest uczniem Gimnazjum nr 6 w Płocku, a dzi´ki ˝yczliwoÊci pani dyrektor ma intywidualny tok nauki. Rzadziej ni˝ koledzy bywa w szkole, ale z ka˝dej lekcji musi wyciàgnàç wi´cej od nich, ˝eby nie mieç póêniej zaległoÊci – Oceny? Nie zani˝am Êredniej – mówi z uÊmiechem. Gdyby to od niego zale˝ało, lekcje polskiego ograniczyłby do niezb´dnego minimum, za to angielski i chemia jakoÊ same wchodzà mu do głowy. Kominy rafinerii, które z kortów wygladajà jak wielki i wiecznie ˝ywy znicz olimpijski, nic do tego nie majà, to zdecydowanie zasługa nauczycielki chemii. Zapytany o hobby, Michał od razu odpowiarta „tenis” i stanowczo stawia kropk´. Skoro tak, to pora przejÊç do idoli, zapytaç o wzory do naÊladowania. Liczba podwójna jest zbedna, bo w odpowiedzi pada tylko jedno nazwisko: – Novak D˝okoviç. Dlaczego? Bo jest najlepszy, podoba mi si´ jego styl gry i imponuje pracowitoÊç. No i jest alergikiem, jak ja. Płocczanin ma alergi´ na słoƒce, drzewa i traw´ – by wymieniç tylko najwa˝niejsze – wi´c łatwo zgadnàç, ˝e Wimbledon raczej nie b´dzie jego wymarzonym turniejem do wygrania. W pierwszej kolejnoÊci zdecydowanie Roland Garros, a potem jakiÊ du˝y turniej na twardej nawierzchni. – Wtedy to ju˝ nawet nie musi byç Wielki Szlem – dodaje Michał. Nie zapomina tak˝e o Pucharze Davisa. Podczas meczu z Litwà był „ballboyem”, wi´c gdyby kiedyÊ jakiÊ chłopiec podawał piłki Michałowi Mikule... G


54-55_RANKINGI PZT:Layout 1 15-12-16 09:55 Page 55

Lista nr 12/2015

KADECI

wa˝na do 6 stycznia 2016 SKRZATKI 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

WYGONOWSKA Pola, ST RP Sport Olsztyn GOŁAÂ Olga, AT Promasters Szczecin BARTUSEK Karolina, KS Mostostal Zabrze PIESTRZY¡SKA Ada, KT Legia Warszawa GRUSZCZY¡SKA Rozalia, KKKS Kraków SMEJLIS Zuzanna, AT Promasters Szczecin ÂWIERCZY¡SKA Magdalena, UKT Winner Kraków KOTYLAK Marcelina, WKT Mera Warszawa BOHM Julia, WKS Flota Gdynia KUBACHA Zuzanna, AT A. Kerber Puszczykowo WNUCZEK Aleksandra, KCT Masters Inowrocław KORALNIK Laura, Ok´cie TC Warszawa FORMELLA Alicja, SKT Centrum Bydgoszcz STOKŁOSA Maja, BKT Advantage Bielsko-Biała GUSTOWSKA Karina, BKT Advantage Bielsko-Biała

795,00 695,00 676,00 673,00 571,00 552,00 476,00 458,00 454,00 448,00 445,00 444,00 432,00 422,00 422,00

SKRZATY 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

KAÂNIKOWSKI Maksymilian, KT Legia Warszawa KAMROWSKI Marcel, SKT Sopot KUSIEWICZ Piotr, KKKS Kraków STOKOWSKI Patryk, KT Legia Warszawa BOJARSKI Alan, KT Legia Warszawa OHME Jerzy, WTS DeSki Warszawa ORLIKOWSKI Aleksander, MKT Łódê PIECZKOWSKI Olaf, UKS RP Sport Olsztyn PAWELSKI Martyn, KS Mostostal Zabrze KULIG Adam, KT Legia Warszawa KUŁAKOWSKI Mateusz, UKT TenisPro Koszalin PIECZONKA Filip, SKT Sopot KOPCIK Jan, KS Górnik Bytom DZIOPAK Jonasz, KTA Wrocław SKURATKO Bartosz, KS Budowlani Olsztyn

1000,00 661,00 600,00 554,00 550,00 485,00 485,00 482,00 476,00 468,00 463,00 453,00 442,00 440,00 432,50

M¸ODZICZKI 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

CHWALI¡SKA Maja, BKT Advantage Bielsko-Biała ÂWIÑTEK Iga, WKT Mera Warszawa ROGOZI¡SKA-DZIK Stefania, KT Legia Warszawa WIERZBOWSKA Aleksandra, KKKS Kraków KUBKA Martyna, GKT Nafta Zielona Góra W¢DROCHA Julia, ChTT Chorzów NADAJEWSKA Aleksandra, BKT Advantage Bielsko-Biała POCIEJ Weronika, KT Legia Warszawa OKOPNIAK Nikola, MKS Szczawno Zdrój JELE¡ Aleksandra, GKT Nafta Zielona Góra SZCZOTKA Dominika, ChTT Chorzów BASZAK Weronika, Stow. Redeco SiR Wrocław BRUNZLOW Nadia, WTS Orzeł Warszawa WYBUDOWSKA Klaudia, GKT Nafta Zielona Góra DERECKA Anna, WTS Orzeł Warszawa

TE-19 TE-32 TE-48 1319,00 1104,00 903,00 852,00 742,00 713,00 617,00 610,00 607,00 525,00 512,00 479,50

M¸ODZICY 1 2 2 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

MAREK Wojciech, KS Górnik Bytom ADAMEK Makary, AZS Poznaƒ TACZAŁA Dawid, AZS Poznaƒ KALISZEWSKI Paweł, KT Legia Warszawa PAWLAK Piotr, WKT Mera Warszawa KONOPKO Witold, AT A. Kerber Puszczykowo FRANKOWSKI Tomasz, WTS DeSki Warszawa RADO¡ Julian, KS Górnik Bytom LORENS Mikołaj, AZS Poznaƒ BILI¡SKI Gabriel, UKS Korona Tenis Kielce SUSKI Michał, KT Legia Warszawa KASPERSKI Wojciech, Górnik Bytom NIEŁACNY Patryk, PKT Pabianice PAWLICKI Maksymilian, WTS DeSki Warszawa FRO¡CZUK Patryk, BKS Gem Bielsko-Biała

TE-6 TE-35 TE-41 923,00 904,00 765,00 720,00 675,50 661,00 612,00 572,50 569,00 542,00 537,00 518,00

KADETKI 1 ÂWIÑTEK Iga, WKT Mera Warszawa 2 KUNAT Izabela, KTA Wrocław 3 JAÂKIEWICZ Karolina, MKS Szczawno-Zdrój 4 PODLI¡SKA Marcelina, TC Piekary Âlaskie 5 HERTEL Anna, KT Legia Warszawa 6 OCZACHOWSKA Julia, ITT Goplania Inowrocław 7 ZAJDA Magdalena, BKT Advantage Bielsko-Biała 8 FALKOWSKA Weronika, WTS DeSki Warszawa 9 SOSNOWSKA Adrianna, Winners ST J. Wolniak Łódê 10 PACZENA Dominika, TC Piekary Âlaskie 11 KOMOROWSKA Ada, PKT Pabianice 12 JAÂKIEWICZ Marta, MKT Łódê 13 NADAJEWSKA Aleksandra, BKT Advantage Bielsko-Biała 14 MAKAL Maja, TT Stanley Białystok 15 KOMAR Marta, KCT Masters Inowrocław

TE-29 902,00 828,00 761,00 733,00 604,00 597,50 553,00 537,00 473,00 468,50 449,00 383,00 380,00 370,00

1 ˚UK Kacper, KT Legia Warszawa 2 DUDEK Tomasz, TKKF Falenica Warszawa 3 MICHALSKI Daniel, KT Legia Warszawa 4 FRYZE Konrad, RKT Return Radom 5 MIKUŁA Michał, IKT Płock 6 SKOWRO¡SKI Marcin, RKT Return Radom 7 KWIATKOWSKI Adam, UKS Ok´cie Sport Warszawa 8 SIKORSKI Michał, MKT Łódê 9 GODEK Paweł, STT Fakro Nowy Sàcz 10 KOLASI¡SKI Filip, KT Legia Warszawa 11 ŁOSIAK Bartosz, AZS Poznaƒ 12 PALUCH Karol, UKT Winner Kraków 13 GRZEGORCZYK Jakub, UKS Beskidy Ustroƒ 14 SKONIECZNY Michał, TK Toruƒ 15 WRZOŁ Mikołaj, BKT Advantage Bielsko-Biała

TE-11 TE-32 TE-34 TE-46 952,00 829,00 815,00 772,50 742,00 734,50 701,00 670,00 666,00 582,00 562,00

Sklasyfikowani sà wy∏àcznie zawodnicy majàcy wa˝nà licencj´ PZT

JUNIORKI 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

KULIK Wiktoria, AZS Poznaƒ KUCZER Daria, AT Promasters Szczecin ÂWIÑTEK Iga, WKT Mera Warszawa FALKOWSKA Weronika, WTS DeSki Warszawa FORYÂ Weronika, KT Legia Warszawa BEDNARCZYK Paulina, WTT Wejherowo KUBICZ Katarzyna, AZS Łódê SZOSZYNA Anastazja, AT A. Kerber Puszczykowo SZYMCZUCH Oliwia, SK Kryspinów JASTRZ¢BSKA Paulina, SKT Sopot FR¢CH Magdalena, AT A. Kobierski Łódê SILWANOWICZ Karolina, AZS Poznaƒ HERTEL Anna, KT Legia Warszawa SIŁKA Klara, niestowarzyszona IWANIUK El˝bieta, AZS Poznaƒ

ITF-103 ITF-117 753,75 637,25 630,00 573,00 562,50 480,00 460,50 450,50 450,00 442,50 397,50 388,50 388,00

JUNIORZY 1 HURKACZ Hubert, Stow. Redeco SiR Wrocław 2 ˚UK Kacper, KT Legia Warszawa 3 DEMBEK Michał, WKT Mera Warszawa 4 MATUSZEWSKI Piotr, AZS Poznaƒ 5 KRÓLIK Patryk, WTS DeSki Warszawa 6 MICHOCKI Przemysław, AT A. Kerber Puszczykowo 7 RAUPUK Maksymilian, SKT Sopot 8 KOZIELSKI Łukasz, UKS Beskidy Ustroƒ 9 KWAÂNIEWSKI Mieszko, AZS Poznaƒ 10 POCIEJ Ksawery, KT Legia Warszawa 11 SŁOWIK Konrad, TKT Tarnów 12 SZYMANKIEWICZ Maciej, AZS Poznaƒ 13 KOWALSKI Adrian, SKT Sopot 14 SMOLICKI Mateusz, KT Warszawianka 15 ÂMIETANA Mateusz, SK Kryspinów

ITF-39 ITF-57 ITF-81 ITF-96 799,50 680,25 591,00 572,25 536,50 515,25 506,50 500,00 497,25 485,00 472,50

SENIORKI 1 RADWA¡SKA Agnieszka, KS NadwiÊlan Kraków 2 KERBER Angelique, AT A. Kerber Puszczykowo 3 LINETTE Magda, WKS Grunwald Poznaƒ 4 RADWA¡SKA Urszula, KS NadwiÊlan Kraków 5 KANIA Paula, KS Górnik Bytom 6 PITER Katarzyna, WKS Grunwald Poznaƒ 7 KAWA Katarzyna, AZS Poznaƒ 8 FR¢CH Magdalena, AT A. Kobierski Łódê 9 JEGIOŁKA Justyna, UKS Smecz LeÊnica 10 SZOSZYNA Anastazja, AT A. Kerber Puszczykowo 11 IWANIUK El˝bieta, AZS Poznaƒ 12 BORGMAN Agata, KS Górnik Bytom 13 KOWALSKA Marta, KS Grzegórzecki Kraków 14 ZAWADZKA Joanna, UKS ACT Sport Tarnów 15 BRÓZDA Olga, AT A. Kerber Puszczykowo

WTA-5 WTA-10 WTA-90 WTA-94 WTA-152 WTA-223 WTA-274 645,00 458,00 446,00 402,00 384,00 340,00 308,00 301,00

SENIORZY 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

JANOWICZ Jerzy Filip, MKT Łódê MAJCHRZAK Kamil, MKT Łódê PANFIL Grzegorz, KS Górnik Bytom KAPAÂ Andrzej, PKTZ Winner Piotrków Trybunalski CIAÂ Paweł, KT Warszawianka GAWRON Marcin, STT Fakro Nowy Sàcz RAJSKI Maciej, Sinnet Club Warszawa DRZEWIECKI Karol, WKS Grunwald Poznaƒ ANDRZEJCZUK Adrian, AZS Poznaƒ KAZANOWSKI Maciej, KS Mostostal Zabrze HURKACZ Hubert, Stow. Redeco SiR Wrocław WALKÓW Szymon, Stow. Redeco SiR Wrocław ŁOMACKI Piotr, WKT Mera Warszawa GAJEWSKI Kamil, SKT Sopot KALETA Kamil, KTA Wrocław

ATP-57 ATP-268 ATP-329 ATP-421 614,00 519,00 515,00 478,00 383,00 348,00 343,00 331,00 319,00 304,00 272,00

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub| 55


56-58_SUPLEMENTY_01:Layout 1 15-12-16 09:57 Page 56

Lepiej graç

Czarna robota na k Co to sà sà suplementy diety? Czy mogà pomóc? W jaki sposób? Co na to wszystko mówià badania? Czy naprawd´ warto je stosowaç? Gdy słyszycie o suplementach lub odr˝ywkach dla sportowców, nasuwa nam si´ wiele pytaƒ. Przeczytajcie uwa˝nie, a znajdziecie odpowiedzi na wi´kszoÊç z nich. Tekst Tomasz Mrozowski* | Foto AFP / East News

stawa o bezpieczeƒstwie ˝ywnoÊci i ˝ywienia z 25 sierpnia 2006 roku suplement diety okreÊla jako produkt, który jest zło˝ony z substancji od˝ywczych i traktowany jako uzupełnienie normalnej ˝ywnoÊci. Jest to skoncentrowane êródło witamin, minerałów lub innych substancji zazwyczaj egzogennych, czyli substancji, których organizm sam nie jest w stanie wytworzyç. Produkt ten jest wytworzony i wprowadzony do obrotu w formie umo˝liwiajàcej dawkowanie (w tabletkach, kapsułkach, proszku czy płynie).

U

Alfabet

Producenci suplementów reklamujà swoje produkty jako magiczne Êrodki, dzi´ki którym uzyskasz po˝àdany efekt. Suplementy diety w znacznej wi´kszoÊci sà pozyskiwane w sposób syntetyczny, przez co ich przyswajanie przez organizm jest bardzo niskie. Sportowcy mogà stosowaç suplementy, lecz wczeÊniej powinni to skonultowaç z osobà kompetentnà. Fachowiec nie tylko podpowie, z czego korzystaç i dlaczego, ale równie˝ doradzi produkty firm godnych zaufania. Du˝e niebezpieczeƒstwo w stosowaniu suplementów stanowi zanieczyszczenie od˝ywek, czyli wyst´powanie substancji niewymienionych w składzie na opakowaniu. Zazwyczaj sà to substancje zakazane, przez co sportowiec nara˝a si´ na pozytywny wynik badaƒ antydopingowych. Dodatkowy kłopot sprawia wcià˝ zmie-

56 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016


56-58_SUPLEMENTY_01:Layout 1 15-12-16 09:57 Page 57

a korcie i w kuchni

niajàca si´ lista składników uznawanych za niedozwolony doping. Dobrze wi´c, je˝eli zawodnik ma w swoim sztabie osob´ kompetentnà z zakresu suplementacji. Jednà z najbardziej popularnych placówek prowadzàcych badania w zakresie skutecznoÊci poszczególnych suplementów w sporcie oraz ich poziomu zanieczyszczeƒ jest Australian Institute of Sport. Mo˝emy znaleêç pełen opis suplementów wraz z opisem skutecznoÊci w podziale na grupy A, B, C i D na stronie internetowej http://www.ausport.gov.au/ais. Grupa A to od˝ywki i substancje szczególnie polecane sportowcom, gdy˝ podczas wysiłku wykazujà działanie wspomagajàce; grupa B – suplementy polecane sportowcom, choç wymagajà dalszych badaƒ, gdy˝ dotychczasowe wyniki nie dostarczajà wystarczajàcych dowodów na ich skutecznoÊç; grupa C – suplementy, co do których istniejà powa˝ne przesłanki naukowe, ˝e ich przyjmowanie nie przynosi sportowcom korzyÊci; grupa D – suplementy niewskazane lub wr´cz zabronione.

gdy te sà nara˝one na długotrwały i intensywny wysiłek. W sporcie wyczynowym majà zastosowanie przed treningiem jako zabezpieczenie mi´Êni przed wysiłkiem, w trakcie treningu jako szybkie uzupełnienie utraconych składników oraz po treningu w celu pełnej regeneracji mi´Êni. Przy odpowiedniej diecie sportowiec nie potrzebuje suplementacji białka. Tenisista powinien spo˝ywaç dziennie około 1,61,8 gramów białka na ka˝dy kilogram masy ciała. Bialko jest głównym budulcem naszego organizmu i mi´Êni, dlatego te˝ odpowiednia poda˝ tego surowca pomaga szybciej sie zregenerowaç i nadbudowaç mi´Ênie uszkodzone podczas treningu. Wyró˝niamy trzy podstawowe rodzje bialek: gainer, bulc i białko serwatkowe. Gainer składa si´ w 20 proc. z białka oraz w 80 proc. z weglowodanów (najlepszy R

E

K

wybór jako od˝ywka do stosowania od razu po treningu). Bulc ma proporcje 5050 i jest dobrym wyborem do stosowania na co dzieƒ dla osób bardzo aktywnych ruchowo, ale nie do koƒca majàcych ch´ci i czas, aby zadbaç o odpowiedni posiłek. Białko serwatkowe zazwyczaj składa si´ w 80 proc. z białka i jest najlepszym wyborem jako uzupełnienie diety w trakcie dnia. Przed podj´ciem decyzji o suplementacji nale˝y okreÊliç braki, na jakie cierpi organizm. Przeci´tny Polak w okresie jesienno-zimowym cierpi na niski poziom bardzo wa˝nej witaminy D. Wskazana jest stała kontrola, poniewa˝ niedobór, jak i nadmiar wi´kszoÊci witamin i przede wsystkim minerałów mo˝e byç szkodliwy. Gdy dieta jest wystarczajàca, nie ma sensu włàczania suplementacji. L

A

M

A

Przydatne dla tenisistów

BCAA to trzy aminokwasy o rozgał´zionych łaƒcuchach. Nasze mi´Ênie składajà sie w ponad 30 proc. właÊnie z tych trzech aminokwasów. Działanie BCAA polega na pobudzaniu syntezy białek oraz zwi´kszeniu wydzielania hormonów anabolicznych. Muszà byç dostarczane z posiłkami, gdy˝ organizm ludzki sam ich nie zsyntetyzuje. BCAA dostarczajà energii mi´Êniom,

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

57

]


56-58_SUPLEMENTY_01:Layout 1 15-12-16 09:57 Page 58

Lepiej graç

]

Hipo-, izo- i hiper-

Carbo to mieszanki w´glowodanowe, w skład których wchodzà maltodekstryna, dekstroza oraz fruktoza. Proste i szybkie uzupełnienie w´glowodanów w diecie mo˝na uzyskaç na przykład pod postacià napojów. Wspomagajà one budowanie siły oraz poprawiajà regeneracj´. W´glowodany sà wskazane przede wszystkim dla osobób obcià˝onych du˝ym i długotrwałym wysiłkiem. Kreatyna, jeden z najlepiej przebadanych suplementów, jest zalecana do stosowania w sportch siłowych oraz siłowo-wytrzymałoÊciowych, a wi´c na przykład w tenisie. W skrócie kreatyna usprawnia i „tuninguje” nasz szlak pozyskiwania siły maksymalnej krótkotrwałej. Dzi´ki suplementacji kreatynà tenisista powinien generowaç wiekszà moc na korcie. Du˝à uwag´ nale˝y zwróciç na rodzaj kreatyny. Mo˝emy podzieliç jà na dwie grupy – t´ zatrzymujàcà wod´ w organizmie oraz niezatrzymujàcà. Z przyczyn oczywistych tenisista, który musi pokonywaç sporo kilometrów, powinien stosowaç kreatyn´, która nie wià˝e wody w organizmie, gdy˝ ka˝dy zb´dny kilogram powoduje utrat´ zdolnoÊci efektywnego porusania si´ po korcie. Pod fachowà nazwà napojów hipotonicz-

58 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

nych kryjà si´ zwykła woda, woda mineralna, wody smakowe, ale tak˝e rozcieƒczony napój izotoniczny. Bardzo szybko nawadniajà organizm biegacza, ale nie dostarczajà zbyt wielu elektrolitów (minerałów) i energii z cukrów. Napoje hipotoniczne mo˝na stosowaç podczas treningu nieprzekraczajàcego 60 minut. Substancje zawarte w napojach izotonicznych swobodnie i szybko przenikajà przez błony komórkowe, dodajàc energii i zapewniajàc wod´. Napój izotoniczny jest najbardziej uniwersanym napojem dla sportowca, który nie wie, jak długo mo˝e trwaç jego wysiłek (mecz tenisowy to znakomity przykład). Napoje hipertoniczne majà za zadanie przede wszystkim dostarczenie energii czy elektrolitów, a w mniejszym stopniu szybkie nawadnianie organizmu. Cechuje je wi´ksze st´˝enie substancji od˝ywczych i mineralnych ni˝ hipotoników i izotoników. Praktycznie wi´kszoÊç soków owocowych czy napoje typu cola to właÊnie napoje hipertoniczne. Warto jeszcze dodaç, ˝e wszystkie powy˝sze napoje przydatne w trakcie treningów mo˝emy wykonaç sami w domu ze składników naturalnych i znanego pochodzenia.

Uwaga na brudy

W pierwszej kolejnoÊçi zawodnik powinien zadbaç o prawidłowo zbilansowanà diet´. Wszystkie wartoÊci znajdujàce si´ w suplementach mo˝emy znaleêç w naszym po˝ywieniu. Warto wi´c w pierwszej kolejnoÊci spróbowaç zbilansowaç diet´ bez suplementów. Je˝eli zawdnik jest obcià˝ony kilkoma jednostkami treningowymi w ciàgu dnia, nie ma mi´dzy nimi wystarczajàco długich przerw, aby spokojnie strawiç posiłek, a zapotrzebowanie kaloryczne wraz z wartoÊciami od˝ywczymi sà na tak du˝ym poziomie, ˝e trudno je zaspokoiç, mo˝na i nawet trzeba zastanowiç si´ nad włàczeniem suplementacji do diety. Składniki suplementacji powinien dobraç dobry dietetyk sportowy, który zwróci uwag´ na specyfik´ danej dyscypliny sportu oraz wska˝e produkty tylko renomowanych firm, aby nie dopuÊciç do stosowania preparatów, które mogà byç zanieczyszczone dopingiem. Nale˝y jednak pami´taç, ˝e suplementy diety nie sà magicznymi Êrodkami, które mogà zastàpiç czarnà robot´ – zresztà nie tylko na korcie, ale i w kuchni. G * Tomasz Mrozowski jest trenerem tenisa, trenerem przygotowania motorycznego i dietetykiem. Wi´cej informacji na: www.tomimrozowski.wordpress.com oraz Facebok Tomasz Mrozowski – Trening Dieta Suplementacja


59_ACTIVsport reklama:Layout 1 15-12-16 09:58 Page 59


60-61_DEBEL:Layout 1 15-12-16 09:58 Page 60

Lepiej graç Stanislas Wawrinka i Roger Federer nie zgadzajà si´ z tytułem

Dwóch singlistów to jeszcze nie debel Gdy w składzie dru˝yny na Puchar Davisa jest jeden Êwietny singlista, który zazwyczaj zapewnia dwa punkty, kluczowa dla losów meczu staje si´ gra podwójna. Jak przygotowaç do niej tenisistów, którzy w deblu na co dzieƒ nie wyst´pujà? Najlepiej zatrudniç specjalnego trenera. Tekst Maciej Pietrasik | Foto AFP / East News i Adam Nurkiewicz / Mediasport

60 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016


60-61_DEBEL:Layout 1 15-12-16 09:58 Page 61

dy w zeszłym roku Francja mierzyła si´ w Lille ze Szwajcarià w finale Pucharu Davisa, to właÊnie mecz deblowy okazał si´ najwa˝niejszy. Po pierwszym dniu i nadspodziewanie gładkiej pora˝ce Rogera Federera z Gaelem Monfilsem mieliÊmy remis. Kibice goÊci byli pełni obaw o sobotniego debla, choç wystàpili w nim Federer i Stanislas Wawrinka, a wi´c tenisiÊci z absolutnej czołówki rankingu singlowego. Ostatecznie te obawy okazały si´ bezzasadne, bo szwajcarski superduet pokonał Juliena Benneteau i Richarda Gasqueta, i to w trzech setach. Dopiero póêniej wyszło na jaw, ˝e spora w tym zasługa dodatkowego trenera, który został zatrudniony specjalnie po to, aby przygotowaç Federera i Wawrink´ do debla. Severin Luethi zaprosił do współpracy Australijczyka Davida Macphersona, wieloletniego trenera najlepszej do niedawna pary deblowej Êwiata, braci Boba i Mike’a Bryanów. I choç Federer to jedna z najwi´kszych postaci w całej historii tenisa i o grze w singlu wie niemal wszystko, to praca z Macphersonem sporo mu dała. – Nie miałem poj´cia, ˝e w deblu taktyka mo˝e byç tak ekstremalnie urozmaicona – miał powiedzieç Szwajcar, gdy zaczàł zaj´cia z byłym trenerem Bryanów. Gdy zdobywał z Wawrinkà złoty medal podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie, wspominał o oczywistej taktyce, ale i niewiarygodnych wzorach do naÊladowania. Współpraca z Macphersonem przyniosła Êwietne efekty i byç mo˝e b´dzie to poczàtek nowego trendu.

G

ringpartner czy konsultant – powiedział Llodra jeszcze przed finałem. Zadanie przygotowania Belgów do spotkania deblowego nie było łatwe, bo kraj ten nie ma ˝adnego tenisisty w czołowej setce rankingu w tej specjalnoÊci. Trzeba wi´c było liczyç na dwóch najlepszych singlistów – Darcisa i Davida Goffina. – W singlu jest to dla nas instynktowne; po prostu wiemy, jakà przyjàç taktyk´. W deblu ju˝ niekoniecznie. Nie wiemy, gdzie si´ ustawiaç, a właÊnie to jest bardzo wa˝ne. Gdy ktoÊ przyjdzie i powie nam dokładnie, co robiç, gdzie stanàç, to wszystko wyjaÊnia – przyznał Goffin. Pomoc Llodry z pewnoÊcià poprawiła gr´ Belgów w tym aspekcie, choç ostatecznie wystarczyło to na urwanie Jamie’mu i Andy’emu Murrayom tylko jednego seta. Punkt dla nas?

– Debel znacznie ró˝ni si´ od singla. OczywiÊcie dobry trener singlistów mo˝e byç równie˝ dobrym trenerem do debla. To całkiem inna praca i całkiem inna gra. Trzeba jà bardzo dobrze zrozumieç, jeÊli chce si´ osiàgaç sukcesy – powiedział „Tenisklubowi” Patrick Mouratoglou podczas wizyty w Warszawie. Z podobnego zało˝enia ju˝ od dłu˝szego czasu wychodzi brytyjska federacja tenisowa. Tegoroczni zdobywcy Pucharu Davisa ju˝ w 2007 roku zatrudnili Kanadyjczyka Louisa Cayera, który jest odpowiedzialny za przygotowanie reprezentacji

daviscupowej i fedcupowej właÊnie do spotkaƒ deblowych. Jak przyznaje Cayer, jego praca zaczyna si´ ju˝ nast´pnego dnia po losowaniu drabinki na cały sezon. – Gromadzimy filmy z gry naszych przeciwników i analizujemy ich taktyk´. To nie jest tajemnica, ale klucz tkwi w przygotowaniu. Zach´camy graczy, aby sami podglàdali potencjalnych przeciwników. Dzi´ki temu ju˝ podczas meczu znamy du˝o wi´cej szczegółów, gdy symulujemy gr´ przeciwników i przygotowujemy własnà taktyk´ – powiedział Cayer w wywiadzie dla portalu Tennis.com. W przyszłym roku w Grupie Âwiatowej Pucharu Davisa zadebiutuje reprezentacja Polski. Debel jest bardzo mocnym punktem naszej reprezentacji, a kapitan Radosław Szymanik przez wiele lat był trenerem Marcina Matkowskiego i Mariusza Fyrstenberga, wi´c o tej grze wie praktycznie wszystko. Na mecze pucharowe oraz igrzyska olimpijskie szykuje jednak nowà par´ – Matkowskiego i Łukasza Kubota. – Obaj wolà graç na stronie przewagi. Było du˝o rozmów, du˝o treningów, prób ró˝nych ustawieƒ. Kiedy majà graç razem i zaczynajà wspólnie trenowaç, dochodzi rozumienie si´ bez słów, naturalne uzupełnianie si´. Dotarcie si´ w wielkich turniejach i na treningach jest bardzo wa˝ne. My mo˝emy powiedzieç, ˝e dwóch deblistów to – wczeÊniej czy póêniej – jednak debel! G

Telefon do przyjaciela

Czy ju˝ niedługo ka˝da dru˝yna z Grupy Âwiatowej b´dzie miała osobnego trenera od debla? W tegorocznym finale ze szwajcarskiego wzoru skorzystała reprezentacja Belgii, której pomagał Michael Llodra, zdobywca 26 tytułów ATP Tour w grze podwójnej, w tym trzech wielkoszlemowych. Do współpracy doszło dzi´ki znajomoÊci Llodry z drugim obecnie tenisistà Belgii, Steve’m Darcisem. Sà nawet dobrymi przyjaciółmi. Sam Llodra, choç grał dla Francji w Pucharze Davisa a˝ 28 razy i wygrał debla w finale z Serbià, to nigdy nie mógł si´ cieszyç z koƒcowego triumfu. – Zapewniam, ˝e nie zrobiłbym tego dla ka˝dego zespołu. Zgodziłem si´, bo ze Steve’m jesteÊmy przyjaciółmi, a zdobycie tego trofeum byłoby czymÊ znakomitym, nawet jeÊli osiàgnàłbym to tylko jako spa-

Przed Radosławem Szymanikiem debel nie ma tajemnic

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

61


62-64_LEPIEJ GRAC:Layout 1 15-12-16 09:59 Page 62

Lepiej graç

Cel

uÊwi´ca Êrodki...

… ale nie dosłownie. Kariera tenisowa (profesjonalna lub amatorska) to długa w´drówka, w której mo˝emy natrafiç na wiele rozmaitych przeszkód. Warto wi´c zastanowiç si´ nad metodami, które pozwolà nam przezwyci´˝yç przeciwnoÊci oraz wyzwoliç motywacj´ do jeszcze ci´˝szej pracy. Jednà z tych metod jest wyznaczanie sobie celów. Tekst Marcin Bieniek (www.tennisisland.us) | Foto AFP / East News

enis to dyscyplina techniczna, dlatego wysoki poziom zaawansowania jest mo˝liwy do osiàgni´cia tylko dzi´ki wieloletniej pracy na korcie oraz poza nim. Według powszechnej opinii dopiero 10 lat lub 10 tysi´cy godzin poÊwi´conych wysokiej jakoÊci treningowi pozwala zbli˝yç si´ do poziomu mistrzowskiego. Jest jeszcze oczywiÊcie wiele innych czynników majàcych ogromny wpływ na koƒcowy rezultat – sà to wiek, sprawnoÊç fizyczna czy dost´pnoÊç do profesjonalnych warunków treningu. Chyba ka˝dy z nas zaczàł przygod´ z tenisem z jakiegoÊ powodu. Nauka nowego sportu, doÊwiadczenie rodziców z przeszłoÊci lub ch´ç zgubienia kilku kilogramów to najcz´stsze przykłady, które zapoczàtkowały kariery wielu tenisistów. Niestety, poczàtkowy cel cz´sto po upływie czasu przestaje byç atrakcyjny, przez co zawodnicy mogà spowolniç swój rozwój, a nawet przerwaç karier´. Ka˝dy, kto gra w tenisa, wie, ˝e wczesne sukcesy oraz widoczna poprawa uderzeƒ to czynniki motywujàce nas do dalszego działania. Brak oczekiwanych wyników, przejÊcie do wy˝szej kategorii wiekowej lub kontuzja mogà jednak sprawiç, ˝e zapał, którym na poczàtku darzyliÊmy ten sport, powoli wygasa. W tym momencie wa˝ne jest si´gni´cie po sprawdzony przez mistrzów tej dyscypliny sposób, czyli wyznaczanie sobie celów.

T

62 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

Cel Agnieszki Radwaƒskiej: płakaç, byle ze szcz´Êcia


62-64_LEPIEJ GRAC:Layout 1 15-12-16 09:59 Page 63

Uwaga, zakr´t!

Ch´ç osiàgni´cia wyznaczonego celu motywuje nas do działania, co powoduje, ˝e ka˝de çwiczenie i ka˝dy mecz nabiera konkretnego sensu. Cele mo˝emy podzieliç na krótko- oraz długoterminowe. Pierwsza kategoria odnosi si´ do wyznaczenia czasu realizacji danego celu na okres np. tygodnia lub miesiàca. Wàska granica czasowa zmusza zawodnika do zwi´kszenia intensywnoÊci danych aktywnoÊci oraz nie pozwala na stałe odkładanie ich w czasie. Jest to dobra metoda zarówno dla osób dopiero wyznaczajàcych sobie pierwsze cele, jak i dla tenisistów majàcych problemy z systematycznoÊcià własnych działaƒ. Drugà kategorià sà cele o długim czasie realizacji, który wynosi kilka miesi´cy, a w specyficznych przypadkach nawet kilka lat. Ten rodzaj zadaƒ koncentruje na sobie wszystkie poprzednie cele krótkoterminowe, które w ogólnym rozrachunku

b´dà miały wpływ na du˝e, odło˝one w czasie wyzwanie. Ka˝dy cel, niezale˝nie czy jest krótko, czy długoterminowy, powinien byç oparty na kilku regułach, które pozwolà na maksymalizacj´ efektów tego zadania. 1 – specyfika celu. Cel powinien odnosiç si´ do specyfiki sportu uprawianego przez zawodnika, czyli umo˝liwiaç popraw´ umiej´tnoÊci tenisowych. Trening ukierunkowany na popraw´ szybkoÊci na dystansie 100 metrów nie ma nic wspólnego z wymaganiami stawianymi na korcie tenisowym, poniewa˝ ka˝dy punkt w tenisie oparty jest na krótkich sprintach połàczonych z wieloma zmianami kierunku biegu. Zwrócenie uwagi na specyfik´ wyznaczanego zadania pozwoli nam na unikni´cie sytuacji, w których wysiłek nie przyczynił si´ do poprawy naszej gry. 2 – cel mo˝liwy do zmierzenia. Kolejnà regułà zwi´kszajàcà efekty naszego celu jest mo˝liwoÊç łatwego zmierzenia koƒ-

cowego rezultatu. Poprawa serwisu lub lepsza technika forhendu to zbyt ogólne zało˝enia, które nie pozwalajà na jednoznacznà ocen´ wykonanego zadania. Znacznie efektywniejszà metodà jest podanie detali w postaci trafionych piłek (np. 75 proc. drugich serwisów w polu serwisowym lub odprowadzenie rakiety poprzez skr´t obu barków przy forhendzie), pozwalajàcych na proste podsumowanie i okreÊlenie efektywnoÊci naszej pracy. Słaba silna wolna

3 – cel mo˝liwy do osiàgni´cia. Ka˝dy z nas ma marzenia, lecz nie powinniÊmy ich myliç ze stawianymi celami rozwoju tenisowego. 12-latek pracujàcy nad podniesieniem pr´dkoÊci serwisu do 190 km/h w trzy miesiàce lub profesjonalista chcàcy nabraç 10 kg czystej masy mi´Êniowej w cztery tygodnie to przykłady wyzwaƒ, które nie majà szans powodzenia. Dopasowanie celu do mo˝liwoÊci oraz

Cel Sereny Williams: zapomnieç o półfinale US Open 2015

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

63

]


62-64_LEPIEJ GRAC:Layout 1 15-12-16 09:59 Page 64

Lepiej graç ]

Cel Novaka D˝okovicia: wygraç cztery turnieje Wielkiego Szlema w jednym roku

warunków trenujàcego to podstawa, która sprawi, ˝e nasz cel b´dzie nas motywował do działania, a nie zniech´cał. 4 – cel okreÊlony czasem. Ta reguła odnosi si´ do wczeÊniej wspomnianych kategorii, czyli celów krótko- lub długoterminowych. OkreÊlenie czasu na realizacj´ danego zadania sprawia, ˝e zawodnicy mogà zaplanowaç, kiedy i jak długo powinni pracowaç w celu osiàgni´cia sukcesu. 5 – kroki, które pozwolà zrealizowaç cel. Samo ustalenie celu to za mało, ˝eby zmotywowaç wielu zawodników. Dlatego wa˝ne jest poparcie ka˝dego celu planem działania opartym na małych krokach prowadzàcych do realizacji tego wyzwania. Je˝eli naszym zadaniem jest poprawa wydolnoÊci tlenowej organizmu, to szczegółowy plan zawierajàcy liczb´ dodatkowych treningów ukierunkowanych na rozwój tej zdolnoÊci, a tak˝e ich intensywnoÊç i długoÊç, jest informacjà, która powinna zostaç ustalona w procesie wyznaczania celu. Brak wyszczególnienia kroków niezb´dnych do realizacji mo˝e skutkowaç negatywnym rezultatem koƒcowym. 6 – przeszkody utrudniajàce realizacj´ celów. Realizacja celu to proces, który napotyka na wiele przeszkód utrudniajàcych dà˝enie do jego osiàgni´cia. Brak motywacji, zm´czenie lub najbli˝sze otoczenie to tylko kilka przykładów sytuacji, w których potrzeba silnej woli i determinacji, by nie zrezygnowaç z wyznaczonego zadania. Wa˝nym punktem jest wypisanie najtrudniejszych mo˝liwych przeszkód czekajàcych na nas, a tak˝e rozwiàzaƒ, które mo˝emy zastosowaç w momencie ich wystàpienia. ÂwiadomoÊç prostych metod przezwyci´˝ania przeszkód sprawia, ˝e łatwiej jest nam przejÊç przez trudne momenty, które wystawiajà nas na ci´˝kà prób´ w dà˝eniu do realizacji celu. Trening z bonusem

Przykład efektywnego celu Tytuł: Poprawa regularnoÊci returnu po drugim serwisie Specyfika: Zmniejszenie liczby niewymuszonych bł´dów Ocena: Maksymalnie jedno uderzenie w siatk´ na gem serwisowy, brak dwóch uderzeƒ w siatk´ z rz´du przy çwiczeniu returnowym podczas treningu Realistyczny: Tak Czas: 6 tygodni Kroki: Przypominanie sobie o celu, motywacja, zagrywanie piłek z wi´kszà rotacjà oraz wy˝ej nad siatkà, strategia polegajàca na regularnoÊci, notowanie post´pów Przeszkody: Zm´czenie (rozwiàzanie: motywacja, przypomnienie sobie o celu), spóênianie uderzeƒ (rozwiàzanie: dostosowanie pozycji na korcie, krótszy zamach), wiele piłek w siatce (rozwiàzanie: patrzenie w przyszłoÊç, cel nie musi byç osiàgni´ty dzisiaj)

64 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

Poprzez regularne stawianie przed sobà wyzwaƒ zawodnicy sà w stanie zagwarantowaç sobie stały rozwój, który pozytywnie wpłynie na ich wyniki. Najlepsi tenisiÊci na Êwiecie cz´sto mówià o celach, jakie przed sobà stawiajà, co tylko potwierdza, ˝e dana metoda jest efektywnie stosowana przez czołowych graczy. Ka˝dy dzieƒ powinien byç skoncentrowany na zbli˝eniu si´ do naszego celu, poniewa˝ tylko takie nastawienie pozwala zrobiç dodatkowà seri´ podczas dwugodzinnego treningu lub odmówiç sobie smacznych, ale jak˝e niezdrowych czipsów. G


65_AUTOreklama:Layout 1 15-12-17 14:55 Page 65

(w tym 8% vat)

www.tenisklub.pl

Wiktorowski (nie) musi odejÊç – Katowice Open kapitan reprezentacji o swojej dymisji

Gorzka czekolada – Polki wypadły z Grupy Âwiatowej Pucharu Federacji

ISSN 1734-9850 Nr indeksu 205702

Powtórka zamiast poprawki – Katowice Open

NR 5 (95) SIERPIE¡ – WRZESIE¡ 2015

Cena 12 zł

(w tym 8% vat)

www.tenisklub.pl

Wimbledon Bal w Guidhall

Tenis młodzie˝owy Widaç Polsk´ w Europie

ISSN 1734-9850 Nr indeksu 205702

Cena 12 zł

NR 3 (93) MAJ 2015

Mistrzostwa Polski Kareta złotych medali

! Ą N Z C O R Ę T A R E M U N E R KUPzaPsz 18 zł, a magazyn trafia do Ciebie wprost do domu! ęd

oszcz a t ! a u r m o e d m o d u t n s o e r r p p w / ie l b p . ie C b o u d l a k fi s a i tr n n e y t . z a g w a w m a w ł, y z Soszzcczzędezgasózł18

Znajdziesz nas na:

Znajdziesz nas na:

Dobre, bo polskie – lepiej graç

Wy˝ demograficzny – co dalej z programem Tenis 10?

Nadgarstek achillesowy – Juana Martina del Potro walka z kontuzjà

(w tym 8% vat)

www.tenisklub.pl

NR 6 (96) PAèDZIERNIK – LISTOPAD 2015

Tu zabiera, tam oddaje – rozmowa z Marcinem Matkowskim

Znajdziesz nas na:

Cena 12 zł

(w tym 8% vat)

www.tenisklub.pl

Puchar Davisa – JesteÊmy w elicie! Mamma mia… – US Open Taki mamy zwiàzek – zjazd PZT

ISSN 1734-9850 Nr indeksu 205702

Latajàcy cyrk Borisa Beckera – Kroniki kortowe

Cena 12 zł

ISSN 1734-9850 Nr indeksu 205702

NR 4 (94) CZERWIEC – LIPIEC 2015

Niemiecka poprawka – Pekao Szczecin Open

Znajdziesz nas na:

Najwierniejszy kibic – memoriał Wł. Radwaƒskiego

Amator znaczy kochajàcy – MP amatorów


66-67_SEDZIOWANIE:Layout 1 15-12-16 10:00 Page 66

Widziane ze stołka

S´dzia pierwszego kontaktu Je˝eli ktoÊ by mnie zapytał, na czym głównie polega praca s´dziego tenisowego, to moja odpowiedê brzmiałaby: „Na podejmowaniu decyzji”. Mo˝na by jeszcze dodaç, ˝e pod presjà i w ułamkach sekundy. Zdarzajà si´ jednak, i to całkiem cz´sto, równie˝ takie sytuacje, kiedy s´dzia nie ma nic do powiedzenia. Tekst Anna Kurek | Foto AFP / East News odczas tegorocznego Roland Garros wiele kontrowersji wzbudziła przerwa na pomoc medycznà udzielona Julii Putincewej przy stanie meczu 4:4 i 40-40 w trzecim secie. Wcale nie tak rzadko w takich momentach na zawodnika pada podejrzenie, ˝e symuluje, ˝e chce wybiç z rytmu przeciwnika i zyskaç na czasie. Kibiców tenisa na trybunach i przed telewizorami dziwi fakt, ˝e s´dziowie na to pozwalajà. Po pierwsze – nie mo˝na z góry zakładaç, ˝e uraz zawodnika, pojawiajàcy si´ w decydujàcej fazie spotkania, jest elementem nieczystej gry. To si´ po prostu zdarza i s´dziowie sà tego Êwiadomi. Po drugie – decyzj´, czy gracz udaje kontuzj´, czy nie, po zbadaniu mo˝e podjàç tylko fizjoterapeuta; s´dzia takiej decyzji nie podejmuje nigdy. Zdrowie tenisisty jest najwa˝niejsze, a arbiter nie jest lekarzem, nie ma wiedzy medycznej i nie mo˝e braç na siebie takiej odpowiedzialnoÊci. Niedawno na jednym z kursów dla sedziów regionalnych jeden z uczestników zapytał mnie: „A co, je˝eli s´dzia główny spotkania ma wykształcenie medyczne i jest w stanie oceniç, czy kontuzja jest rzczywista, czy

P

66 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

udawana?”. Odpowiedê jest nadal taka sama – nie, nie mo˝e. Raz, ˝e nie jest w stanie tego zrobiç ze stołka bez zbadania zawodnika; dwa, ˝e na turnieju wystepuje w roli s´dziego, nie lekarza. Trzy minuty na L4

Czy oznacza to, ˝e tenisisci majà zupełnà dowolnoÊç i bez ˝adnych konsekwencji mogà przerywaç mecz w dowolnym momencie, tłumaczàc si´ stanem zdrowia? Nie do koƒca. Co prawda nie ma przepisów, które regulowałyby, kiedy gracz moze poprosiç o udzielenie mu pomocy, sà natomiast regulacje dotyczàce tego, kiedy mo˝e z owej pomocy skorzystaç. Dla zachowania zasad fair play i ciàgłoÊci gry powinno to mieç miejsce podczas stałych przerw (np. zmiana stron lub setbreak). Sà jednak sytuacje, kiedy zawodnik wymaga (a przynajmniej tak twierdzi) natychmiastowej pomocy. Prosz´ sobie wyobraziç sytuacj´, ˝e przy piłce meczowej dla przeciwnika tenisista podczas pierwszego nieudanego podania nadwyr´˝a sobie nadgarstek. Prosi s´dziego o natychmiastowe wezwanie lekarza, gdy˝ ból jest tak du˝y, ˝e uniemo˝liwia mu wy-

konanie drugiego podania. Czy to si´ przeciwnikowi i publicznoÊci podoba, czy nie, arbiter ma obowiàzek wezwaç fizjoterapeut´, nawet je˝eli podejrzewa, ˝e intencje tenisisty nie sà fair. Co si´ dalej stanie, to ju˝ zale˝y od diagnozy specjalisty. Ten, w zale˝noÊci od stanu zdrowia sportowca, ma do wyboru kilka opcji. Pierwsza to po prostu udzielenie mu maksymalnie trzyminutowej pomocy. Je˝eli jednak uzna, ˝e nie jest ona tak pilna, jak si´ samemu graczowi wydawało i bez ˝adnego zagro˝enia mo˝e on kontynowaç gr´, pomoc zostanie udzielona dopiero w trakcie najbli˝szej przerwy. Mo˝e si´ równie˝ okazaç, ˝e kontuzja jest na tyle powa˝na, ˝e trzy minuty to za mało,


66-67_SEDZIOWANIE:Layout 1 15-12-16 10:00 Page 67

aby doprowadziç zawodnika do stanu pozwalajàcego mu kontynuowanie meczu, i mecz koƒczy si´ kreczem. JeÊli jednak fizjoterapeuta z całà pewnoÊcià mo˝e stwierdziç, ˝e kontuzja jest symulowana, wtedy arbiter nakazuje zawodnikowi natychmiast przystapiç do gry, a dodatkowo ma prawo nalo˝yç na niego kar´ za naruszenie kodeksu – niesportowe zachowanie. To bardzo rzadka sytuacja, ale warto wiedzieç, ˝e taka mo˝liwoÊç istnieje. Reasumujàc – nie ma takiego momentu w meczu, kiedy udzielenie zawodnikowi pomocy jest zabronione. Nie ma te˝ okreÊlonej liczby przerw, z jakich tenisista mo˝e skorzystaç; teoretycznie tyle, ile cz´Êci ciała, tyle razy z trzyminutowej po-

mocy specjalisty mo˝e skorzystaç (raz na ka˝dà cz´Êç). Jest tylko jeden wyjàtek – sà nim skurcze. Te mogà byç leczone wyłàcznie podczas przerwy na zmian´ stron, a liczba interwencji jest ograniczona do dwóch, nawet je˝eli sà to dwie ró˝ne cz´Êci ciała. Gdy zawodnika dopadnà skurcze przy stanie 3:3 i 30-30, to musi tego gema dograç do koƒca. Je˝eli nie jest w stanie, mo˝e oddaç bez walki dwa punkty, po których nastàpi przerwa i nadejdzie pomoc. Mistrzowie i cwaniacy

To prawda, ˝e przepisy dajà tenisistom du˝e pole do nadu˝yç. Nawet je˝eli po zbadaniu zawodnika fizjoterapeuta uzna,

˝e jego interwencja nie była a˝ tak pilna, to gra i tak ju˝ została przerwana. Jednak przepisy dotyczàce „medicala” w tej kwestii raczej si´ nie zmienià. I dobrze. Chodzi przecie˝ o zdrowie ludzi, którzy na co dzieƒ eksploatujà swój organizm do granic mo˝liwoÊci. Lepiej wezwaç lekarza o 10 razy za du˝o ni˝ nie wezwaç wcale, kiedy jego interwencja była konieczna. Pocieszajàce jest to, ˝e prawdziwi sportowcy, ci przez du˝e S, traktujà to jako element taktyki przeciwników i nie dajà si´ wytràciç z rytmu. Co wi´cej, ˝aden tenisista, dla którego liczà si´ przede wszystkim sport i czysta rywalizacja, nie b´dzie w ten sposób próbował wpływaç na przebieg spotkania. G

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

67


68_MALINOWSKI:Layout 1 15-12-16 10:01 Page 68

Tenis (przy)ziemny

IV TENISOWA Od nowego roku b´dzie mo˝na przechodziç przez siatk´ i tłuc przeciwnika rakietà po łbie. Odwołany zostaje cały zarzàd zwiàzku tenisowego oraz zwolnieni wszyscy kortowi. Cz´Êç kortów zostanie zaoranych, a te które zostanà, b´dà zarzàdzane komisarycznie przez ludzi niegrajàcych co prawda w tenisa, ale za to całkowicie podporzàdkowanych Wielkiemu TenisiÊcie (oczywiÊcie niegrajàcemu w tenisa).

enisistki b´dà miały obowiàzek noszenia spódnic poni˝ej kolan i u˝ywania sztywnego biustonosza, niepodkreÊlajàcego nieobyczajnego wyglàdu piersi. TenisiÊci majà za to graç w bardzo luênych spodenkach nie uwidaczniajàcych cz´Êci ciała w tenisie całkowicie nieprzydatnej, a u wÊród wielu wielkich tenisistów wr´cz niepotrzebnej. W szatniach majà wisieç krzy˝e o długoÊci dłu˝szego odcinka przynajmniej 20 cm. Dobra wiadomoÊç dla dzieci. Rodzice młodych adeptów tenisa otrzymajà zapomog´ w wysokoÊci 50 zł na treningi i stroje. W dniu wypłaty zasiłków sklepy monopolowe majà byç zamkni´te. Zasiłki miały byç co prawda wypłacane od 1 stycznia, ale ze wzgl´dów organizacyjnych termin został przeło˝ony na 1 kwietnia (zbie˝noÊç daty z Prima Aprilis oczywiÊcie przypadkowa). Ograniczone zostanà wyjazdy zawodników na turnieje do krajów Unii Europejskiej, a szczególnie na turnieje w Niemczech oraz na Rolland Garros. Ewentualnie, zale˝nie od rozwoju sytuacji, b´dà dopuszczalne wyjazdy na Wimbledon. Nasze turnieje tenisowe sà przecie˝ całkowicie wystarczajàce, jeÊli chodzi o poziom sportowy i rozwój zawodników. Sà mo˝e skromniejsze, ale za to sà nasze i nikt nam tego nie zabierze. W czasie turniejów zabronione b´dzie wywieszanie flag Unii Europejskiej. Nasze flagi sà wystarczajàco ładne i nie trzeba wywoływaç wra˝enia, ˝e ktoÊ spoza naszego kraju ma tu coÊ do powiedzenia. Wyniki rankingu krajowego b´dà ustalane na posiedzeniach zarzàdu zwiàzku tenisowego,

T

68 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

Felieton Leszka Malinowskiego a zawodnicy b´dà mieli obowiàzek graç tak, aby zajmowaç miejsca wyznaczone przez zarzàd. Zawodnicy, którzy nie b´dà chcieli graç tak, jak ustalił zarzàd, zostanà wykluczeni ze zwiàzku, nast´pnie aresztowani i sprawiedliwie osàdzeni. Zarzàd zwiàzku, jak ka˝da tego typu organizacja, obraduje w nocy, nale˝y wi´c pilnie Êledziç poranne wiadomoÊci. W dzieƒ codziennie usłyszycie ciepły i ckliwy głos przewodniczàcej delegatury

wykonawczej, która ma łagodziç nastroje i tworzyç atmosfer´ normalnoÊci. Najwa˝niejsze decyzje b´dà jednak˝e podejmowane po północy. We wszystkim pomagaç b´dzie demokratycznie wybrany lider rankingu, całkowicie podporzàdkowany Wielkiemu TenisiÊcie i niemajàcy wi´kszych ambicji sportowych. Sàdz´, ˝e wszystkim spodoba si´ nowa sytuacja i zawodnicy sprostajà wymogom szlachetnej, sportowej rywalizacji. A jak si´ coÊ w naszym tenisowym projekcie komuÊ nie podoba, to trzeba było na nas nie głosowaç. A teraz morda w kubeł! G


69_RANKINGI amator:Layout 1 15-12-16 10:02 Page 69

Rankingi atp

Lista klasyfikacyjna 12/2015 KOBIETY OPEN PRO

M¢˚CZYèNI OPEN PRO

1. Monika Rajska

1965

180

2. Barbara Jewula

1957

4

KOBIETY OPEN

1. Leszek Wrzesieƒ 2. Krzysztof Oleksy 3. Edward Oleksy 4. Norbert Nogawka 5. Tomasz Moczek

1. Agnieszka Luciƒska-Kozłowska 1971

980

2. Karolina Âlusarz

721

M¢˚CZYèNI OPEN 1. 2. 3. 4. 5.

1990

3. Klaudia Hordejewska

1991

580

4. Paula Siwoƒ

1989

551

5. Małgorzata Urbaƒczyk

1967

492

Tomasz Moczek Maciej Duda Łukasz Puk Konrad Maciejewski Maciej Baƒdo

M¢˚CZYèNI +60 1984 1996 1971 1999 1993

1993 1983 1982 1993 1977

301 300 256 230 220

1705 1500 1460 1320 1240

KOBIETY +35 480

M¢˚CZYèNI +35

1979

259

1967

220

4. Małgorzata Korzeniowska

1979

200

5. Agnieszka Dzi´cioł

1979

145

1. Łukasz Piotrowski 2. Wojciech Nowak 3. Maciej Baƒdo 4. Adrian Ludwikiewicz 4. Michał Radecki

1. Monika Biernat

1974

2. Katarzyna Pabisz 3. Małgorzata Sroczyƒska

ITF–25 ITF–26 ITF–58 ITF–77 1300

M¢˚CZYèNI +40

KOBIETY +40 1. Monika Biernat

1980 1979 1977 1977 1979

1974

ITF–3

2. Agnieszka Luciƒska-Kozłowska 1971

1060

2. Agata Wojciuk

1974

360

4. Aneta Hałaczkiewicz

1972

254

5. Anna Stanisławska

1963

180

1. Beniamin Budziak 2. Paweł Herman 3. Tomasz Bobecki 4. Andrzej Gàsienica-Roj 5. Piotr Jaros

1974 1974 1973 1972 1974

ITF–6 ITF–17 ITF–95 1325 1300

M¢˚CZYèNI +45 KOBIETY +45 1. Małgorzata Sroczyƒska

1967

ITF–35

2. Iwona Kowalska-Arteniuk

1966

ITF–49

3. Beata Mnichowska

1966

ITF–53

4. Monika Rajska

1965

601

5. Małgorzata Urbaƒczyk

1967

492

KOBIETY +50 1. Marzena Rowicka

1963

ITF–16

2. Iwona Wojsyk

1963

ITF–25

1. Krzysztof Sieniawski 2. Robert Peszke 3. Mariusz Mijalski 4. Tomasz Wawrzyniak 5. Andrzej Moczek

1. 2. 3. 4. 5.

Marek Lubas Paweł Holwek Tomasz Wawrzyniak Stanisław Batorski Janusz Słomiƒski

1965

ITF–32

4. Anna Stanisławska

1963

ITF–41

M¢˚CZYèNI +55

5. Małgorzata Andrzejczuk

1961

ITF–85

1. 2. 3. 4. 5.

1. Ewa Karwowska

1958

ITF–66

2. Barbara Jewula

1957

692

3. Małgorzata Zieliƒska

1959

603

4. Iwona Madej

1956

602

5. Małgorzata Lesiƒska-Sideropulu 1960

300

KOBIETY +60 1. Teresa Stochel

1953

ITF–7

2. Gabriela Sławik

1951

ITF–39

3. Gra˝yna Sobczyk

1955

ITF–68

4. Agnieszka Dyderska

1943

300

5. Wanda Narojek

1947

300

1. Zofia Rumiƒska

1950

ITF–23

2. Wanda Narojek

1947

544

3. Agnieszka Dyderska

1943

460

4. Elwira Olbrich

1950

265

5. Halina Marmurowska-Michałowska 1947

81

KOBIETY +65

KOBIETY +70 1. Agnieszka Dyderska

1943

ITF–49

2. Barbara Szymaƒska

1942

81

ITF–37 ITF–44 ITF–97 1340 1200

M¢˚CZYèNI +50

3. Monika Rajska

KOBIETY +55

1970 1968 1969 1961 1966

Ireneusz Maciocha Jan Papierz Ignacy Urbaƒski Janusz Cach Janusz Słomiƒski

1962 1961 1961 1960 1957

ITF–9 ITF–44 ITF–97 1200 1180

1. Aleksander Tor

1954

ITF–33

2. Paweł Wojtyczka

1952

ITF–100

3. Marian Mocoƒ

1952

1320

4. Zygmunt Kaniewski

1951

1260

5. Jan Maciejewicz

1955

1200

M¢˚CZYèNI +65 1. Kazimierz Listek

1947

ITF–19

2. Andrzej Nuszkiewicz

1950

ITF–51

3. Andrzej Gumiƒski

1949

ITF–81

4. Andrzej Kołodziejczyk

1946

1140

5. Zygmunt Szafraƒski

1946

1120

M¢˚CZYèNI +70 1. Roman Mrozek

1944

ITF–6

2. Henryk Kukliƒski

1944

ITF–23

3. Jan Gaw´da

1944

ITF–71

4. Andrzej Konitzer

1945

ITF–94

5. Andrzej Karczewski

1940

1320

M¢˚CZYèNI +75 1. Aleksander Deƒca

1936

ITF–36

2. Andrzej Karczewski

1940

ITF–44

3. J´drzej Nowak

1938

ITF–86

4. Zdzisław KoÊcielski

1939

1185

5. Jan Podobas

1935

720

1. Józef Bogdanowicz

1932

ITF–23

2. George Jarmoc

1932

ITF–71

3. Jan Podobas

1935

1020

4. Edmund Sokulski

1934

213

5. Roman Bera

1935

196

M¢˚CZYèNI +80

M¢˚CZYèNI +85 1960 1958 1957 1958 1957

ITF–30 ITF–32 ITF–83 1285 1275

1. Mieczysław Rataszewski

1929

ITF–5

2. Stanisław Krupa

1922

ITF–31

3. Eugeniusz Czerepaniak

1921

ITF–40

4. Zdzisław Tomala

1929

ITF–42

5. Mieczysław WiÊniowski

1924

ITF–55

Janusz Wn´k KiedyÊ grał w piłk´ no˝nà, teraz ch´tnie wychodzi na kort. Lubi graç w tenisa, bo to jego pasja, a jak sam przyznaje, „w ˝yciu trzeba coÊ robiç”. PodkreÊla, ˝e ma ju˝ ponad 60 lat, wi´c ruch jest konieczny, choç nie zawsze pozwala na to zdrowie. Walk´ o medale mimo kilku sukcesów odniesionych w deblu zamienił na gr´ dla czystej przyjemnoÊci.

Foto Antoni Cichy

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub| 69


70-73_prezenty 01:Layout 1 15-12-17 14:17 Page 70

Tenisowe

prezenty

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

Drodzy Czytelnicy ☺ C

hcielibyÊmy podarowaç Wam serwis Jerzego Janowicza, return Łukasza Kubota i w ogóle „złotà ràczk´” Agnieszki Radwaƒskiej. Niestety – nasze negocjacje ze Êwi´tym Mikołajem skoƒczyły si´ jak walka Sereny Williams i Novaka D˝okovicia o zdobycie Wielkiego Szlema w 2015 roku. Na szcz´Êcie mamy plan B. Polecamy prezenty po pierwsze – mniej lub bardziej zwiàzane z tenisem, a po drugie – na ka˝dà kieszeƒ, dla niej i dla niego, dla wnuczka i dla babci, dla dopiero poczàtkujàcych i całkiem zaawansowanych. Z okazji Âwiàt i Nowego Roku ˝yczymy Wam wspaniałych emocji, bo sezon 2016 zapowiada si´ naprawd´ ekscytujàco. I oczywiÊcie du˝o zdrowia, którego – w przeciwieƒstwie do prezentów – nie kupicie ani za gotówk´, ani na kredyt. ˚yczymy udanych zakupów!

Foto Cultura Creative / East News

RECMAN Szukasz prezentu z klasà? Recman proponuje wyjàtkowy zestaw: Ksià˝k´ Etykieta w biznesie Adama Jarczyƒskiego, wydana pod patronatem marki wraz z klasycznà czarnà muchà oraz specjalnà zakładkà, w eleganckim opakowaniu prezentowym. Tematy w ksià˝ce obejmujà dobre maniery w ˝yciu zawodowym, uwzgl´dniajàce m.in. firmowy kod ubioru (dress code), główne reguły precedencji w biznesie oraz właÊciwe zachowanie podczas przyj´ç. Prezent dla ka˝dego stylowego m´˝czyzny znajdziesz w salonach Recman oraz w sklepie internetowym Recman24.com

Cena zestawu 74 PLN

Prezent dla ka˝dego stylowego m´˝czyzny znajdziesz w salonach Recman oraz w sklepie internetowym Recman24.com

70 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016


70-73_prezenty 01:Layout 1 15-12-17 14:18 Page 71

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

Duffle Bag Torba podró˝no – tenisowa z kolekcji Wilson Heritage wyprodukowanej z okazji 100lecia marki. Idealnie sprawdzi si´ w podró˝y i na korcie. Dwie pojemne kieszenie główne oraz boczna na drobiazgi pomieszczà wszystkie potrzebne nam rzeczy. Wykonana ze skóry kompozytowej, wyposa˝ona w uchwyt r´czny oraz regulowany pas na rami´.

Cena ok. 259 PLN

Heritage Racquet 9 Bag Torba tenisowa z kolekcji Wilson Heritage wyprodukowanej z okazji 100 lecia marki. Wykonana z eko skóry kompozytowej, z uchwytem r´cznym i regulowanym paskiem na rami´. Z łatwoÊcià pomieÊci 9 rakiet i drobne rzeczy w bocznej kieszeni. Idealna na prezent pod choink´ dla miłoÊnika retro designu.

Cena ok. 299 PLN

RADO

HyperChrome Match Point Nowy, inspirowany Êwiatem tenisa model zamkni´to w kopercie monobloc z matowej ceramiki plazmowej high-tech. Z tego samego materiału wykonano bransolet´ zegarka, z wyłàczeniem Êrodkowego rz´du ogniw, których powierzchnia jest polerowana. Tenisowa symbolika jest szczególnie dobrze widoczna na tarczy zegarka. Na liczniku małego sekundnika oznaczono sekundy 00, 15 i 40, a na liczniku minut chronografu specjalnie potraktowano wskazanie 30. To czytelne nawiàzanie do tenisowego systemu punktacji. Licznik godzin chronografu zdobi wzór siatki znanej z kortów tenisowych. WłaÊnie takie detale budujà unikalny charakter zegarka. Tachymetr to niezb´dna funkcja dla miłoÊników sportu. Pozwala mierzyç Êrednià pr´dkoÊç na podstawie odmierzonego czasu oraz długoÊç przebytego dystansu na podstawie pr´dkoÊci. Oznaczenia tachymetru sà niezale˝ne od jakiegokolwiek systemu jedno-stek, dzi´ki czemu mo˝na z nich korzystaç uniwersalnie. Rado HyperChrome Match Point w edycji limitowanej 999 numerowanych egzemplarzy to imponujàcy zegarek idealny do wznoszenia pucharów.

Cena 16 890 PLN

Nowa KIA Optima NowoczeÊniejsza stylizacja nadwozia i wn´trza, zwi´kszona przestrzeƒ dla wszystkich pasa˝erów, cały szereg nowych rozwiàzaƒ technicznych i technologicznych to tylko niektóre nowoÊci jakie oferuje Optima nowej generacji. Warto zwróciç uwag´ na jakoÊç materiałów jakimi wykoƒczona jest deska rozdzielcza. Nawet w podstawowej wersji wyposa˝enia znajduje si´ w niej 7-calowy ekran dotykowy nawigacji, zintegrowany m.in. z usługami TomTom, układem Bluetooth oraz z kamerà cofania. Siedzenia nowej Optimy sà szerokie i spr´˝yste. Z tyłu wygodnie usiàdà tak˝e wysokie osoby. Nowà jakoÊç prezentuje te˝ układ

jezdny auta. Przyciskiem na konsoli Êrodkowej mo˝emy wybraç ustawienie komfortowe lub sportowe. PojemnoÊç ładunkowa wzrosła do 510 litrów a funkcjonalnoÊç zapewnia szerszy otwór baga˝nika i podpodłogowy schowek na drobiazgi. Optima jest dost´pna z szerokà gamà seryjnych lub opcjonalnych systemów bezpieczeƒstwa: system kontroli pasa ruchu KiaLaneAssist, który Êledzi poło˝enie samochodu wzgl´dem linii na jezdni i dokonuje samoczynnej korekty toru jazdy je˝eli zjazd z pasa ruchu odbywa si´ bez włàczenia kierunkowskazu, system rozpoznawania znaków drogowych oraz monitorowania mar-

twego pola i ruchu pojazdów przy cofaniu. Opcjonalny „pakiet technologiczny” obejmuje równie˝ aktywny tempomat, oraz układ automatycznego hamowania, potrafiàcy wykrywaç przechodniów. Ponadto, zawiera on układ samoczynnego parkowania, automatycznego przełàczania ze Êwiateł drogowych na mijania i zestaw kamer 360°. Pojazd wyposa˝ony jest w bezprzewodowà ładowark´ telefonów komórkowych/tabletów. Z tyłu kabiny dost´pne sà tak˝e porty USB, przydatne do ładowania urzàdzeƒ mobilnych. Dla pierwszych klientów polski importer oferuje dodatkowo w cenie auta pakiet serwisowy. Pakiet trwa 4 lata lub 60 tysi´cy km.

Cena od 89900 PLN (benzyna) lub od 94900 PLN (diesel)


70-73_prezenty 01:Layout 1 15-12-17 14:18 Page 72

Tenisowe

prezenty

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

Termobag Radical Supercombi sugerowana cena 379 PLN

PrzyszłoÊç to RADICAL!!! Polecana przez Andy’ego Murray’a, nowa seria rakiet HEAD Graphene XT Radical oraz toreb to Êwie˝y i dynamiczny wyglàd, który zwraca uwag´ oraz przyciàga wzrok. Zawodnicy docenià rakiety za jeszcze wi´cej mocy i jeszcze lepszà manewrowoÊç. Wszystko to dzi´ki wykorzystaniu technologii Graphene XT. W rodzinie rakiet Graphene XT Radical dost´pnych jest 6 modeli (PRO, MP, MPA, REV PRO, S i LITE), z czego modele REV PRO i MPA dost´pne sà z innowacyjnym systemem ASP (Adaptive String Pattern). System ten Rakieta Graphene XT Speed MP pozwala zawodnikowi na wymian´ grometów i wybór posugerowana cena 899 PLN mi´dzy układem strun 16/16 a 16/19. Kolekcja Radical to nie tylko rakiety i torby, ale równie˝ szeroka gama dodatkowych produktów, które idealnie do siebie pasujà i si´ uzupełniajà, takich jak: odzie˝, obuwie i akcesoria. Produkty HEAD to idealny prezent pod choink´ dla ka˝dego zawodnika, bez wzgl´du na poziom zaawansowania.

Termobag Djokovic Supercombi sugerowana cena 399 PLN

Rakieta Graphene XT Radical MP sugerowana cena 899 PLN

LONGINES

Heritage Diver 1967 The Longines Heritage Diver 1967 czerpie inspiracje z zegarków dla nurków z 1967 roku. W kopercie o Êrednicy 42 mm zamkni´to automatyczny mechanizm L688.2. Chronograf oferuje bardzo oryginalne wzornictwo naÊladujàce model, który zainspirował jego powstanie. Srebrzyste, asymetryczne liczniki wyró˝niajà si´ na tle opalizujàcej, czarnej tarczy. Bordowy pierÊcieƒ lunety ze skalà minut oraz srebrna skala tachymetru na pierÊcieniu wewn´trznym to subtelne kolorowe akcenty wzbogacajàce ogólny efekt. Zgodnie z duchem modeli do nurkowania wskazówki i indeksy godzin pokryto warstwà substancji luminescencyjnej Super-LumiNova®, a koronka i dekiel zegarka sà zakr´cane, co gwarantuje mu poziom wodoszczelnoÊci do 300 metrów. Ten model wyposa˝ono w stalowà bransolet´, a jego dekiel zdobi grawerunek przedstawiajàcy sylwetk´ nurka, przypominajàcy o tym, ˝e pierwsze zegarki do nurkowania były produkowane przez Longines.

Cena 4450 PLN

72 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016


70-73_prezenty 01:Layout 1 15-12-17 14:18 Page 73

A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A AAAAAAAAAAAAA AA A AA AA A A A A AA A AA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AA A AA AA A A A A AA A AA AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AA A AA AA A A A A AA A AAAAAAAAA A A A

BABOLAT POP

Babolat POP to pierwsza interaktywna opaska tenisowa. Sensor liczy uderzenia, podaje ich rotacj´ i pr´dkoÊç w km/h. Po przesłaniu do telefonu lub tabletu dane w czytelny sposób prezentowane sà w darmowej aplikacji. Opaska działa niezale˝nie od u˝ywanej rakiety, wi´c mo˝na z niej korzystaç grajàc nie tylko Babolatem.

YONEX EZD 100

Najnowsza rakieta z serii Ezone, przeznaczona dla graczy zaawansowanych jak i poczàtkujàcych. Pomaga zawodnikowi osiàgnàç mocniejsze uderzenia. Materiał NANOMETRIC DR umieszczony w górnej cz´Êci ramy, poprzez swojà struktur´ przyspiesza odbicie piłki . Rakieta dost´pna w dwóch wersjach glowicy – 98 cali oraz 100 cali i w ró˝nych wariantach wagowych – od 270 do 310 g . Rakiet´ wybrali tacy zawodnicy jak Nick Kyrgios, Ana Ivanovic czy Martina Hingis.

Cena sugerowana 749 PLN Cena sugerowana 399 PLN

LEXUS RX Szukasz idealnego prezentu dla ukochanej? Nie ma problemu, Agnieszka Radwaƒska ju˝ go wypróbowała i mo˝e poleciç! To nowy model Lexusa – najnowsza, ju˝ czwarta generacja kultowego SUV-a RX. Znajdziesz w nim najnowsze rozwiàzania technologiczne, które poprawiajà wygod´ i bezpieczeƒstwo jazdy, a do tego odpowiadajà odczuciom estetycznym najwi´kszych koneserów. Nic, tylko umawiaç si´ na jazd´ wst´pnà!

Cena ju˝ od 234.900 PLN A tak˝e w specjalnym leasingu SmartPlan: rata od 1500 PLN netto (przy pierwszej wpłacie 30%)

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

73


74-75_LIFE:Layout 1 15-12-16 10:02 Page 74

Obok kortów

Carlos Moya

Jaslyn Hewitt

Karolina Sprem

Igor Andreev

Ana Ivanovic

Lleyton Hewitt

Flavia Pennetta

Joachim Johansson

Marcos Bagdahtis

Maria Kirilenko

Fernando Verdasco

Kim Clijsters

Fabio Fognini

Alize Cornet

Thanassi Kokkinakis

Serena Williams

Gisela Dulko

Tommy Robredo

LOVE-ALL Mirka Vavrinec

Gael Monfils

Donna Vekic

Grigor Dimitrov

Roger Federer

Dominika Cibulkova

Stan Wawrinka

Maria Sharapova

Anastasia Myskina

Jurgen Melzer

Nicole Vaidisova

Fernando Gonzalez

Petra Kvitova

„Love-all” – od takiego wyniku zaczyna si´ ka˝dy mecz tenisowy (tylko na Roland Garros jest inaczej, bo tam s´dziowie nie u˝ywajà j´zyka angielskiego). Niektórzy biorà t´ zach´t´ dosłownie i tak rodzà si´ uczucia – jedne na sezon albo dwa, inne na całe ˝ycie. Na długie, zimowe wieczory proponujemy zabaw´. Nie jest to gra planszowa, lecz krótkie przypomnienie, kto, z kim i z jakim skutkiem. OczywiÊcie nie pokazaliÊmy wszystkich zakochanych i odkochanych, bo musieliÊmy zostawiç jeszcze troch´ miejsca na inne informacje. Brakuje przede wszystkim Stefanie Graf i Andre Agassiego. UznaliÊmy jednak, ˝e ich mał˝eƒstwu nasza grafika ani nie zaszkodzi, ani nie pomo˝e.

Radek Stepanek

rzuceni Lucie Safarova

Iveta Benesova

Justin Gimelstob

Magnus Norman

w zwiàzku mał˝eƒstwo

Martina Hingis

rozwiedzeni Tomas Berdych

74 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

Julian Alonso

Ivo Heuberger


74-75_LIFE:Layout 1 15-12-16 10:03 Page 75

NIE DLA IDIOTÓW... GREG NORMAN, legenda Êwiatowego, a wi´c tak˝e australijskiego golfa, powiedział głoÊno to, co wielu mówi po cichu: Nick Kyrgios i Bernard Tomic zachowujà si´ głupio. Zaproponował im spotkanie, podczas którego chciałby ich nauczyç, jak powinien post´powaç dobry sportowiec. – Nie chodzi mi o nich samych. Oni nie mogà reprezentowaç Australii jak idioci; oni powinni reprezentowaç Australi´ tak, jak Australia chce byç reprezentowana – stwierdził w wywiadzie radiowym. Za wzór do naÊladowania postawił tenisistom dwóch młodych australijskich golfistów, Jasona Daya i Adama Scotta, którzy ju˝ wygrywajà turnieje wielkoszlemowe, a ich postawa nie budzi najmniejszych zastrze˝eƒ.

GEM, SET, TWEET Nie uwierzycie, ile razy dziennie słysz´ na ulicy „Wyglàdasz jak SERENA WILLIAMS”. Słysz´ to zawsze, gdy wyjd´ z domu – poskar˝yła si´ liderka rankingu WTA. WyjÊcia sà dwa: albo w ogóle nie wychodziç z domu, albo nie wygrywaç i pozwoliç ludziom zapomnieç. Gdyby Agnieszka Radwaƒska miała mentalnoÊç prezesa klubu ekstraklasy, nie byłaby tu, gdzie jest. W tym sezonie miałaby ju˝ pewnie z pi´ciu trenerów – zauwa˝ył OLGIERD KWIATKOWSKI, z zawodu dziennikarz, a prywatnie ojciec niespełna 16-letniego tenisisty. A polskie kluby piłkarskie sà tam, gdzie sà... Szcz´Êliwy #NiepodległoÊci #Polska – napisał SERHIJ STACHOWSKI. 11 listopada zadał sobie troch´ trudu i nie zlekcewa˝ył polskich polskich znaków. „Spasibi”!

NOVAK D˚OKOVIå WI¢KSZY OD KAZIMIERZA WIELKIEGO Serbia naprawd´ zwariowała na punkcie Novaka D˝okovicia. Po sieci krà˝y wzór 2000-dinarowego banknotu. Czy trafi do obiegu, nie wiadomo. Dejan Szoszkiç, gubernator Narodowego Banku Serbii, obiecał jedynie, ˝e rozwa˝y t´ inicjatyw´. 2000 dinarów to równowartoÊç ok. 70 złotych.

ZAOBRÑCZKOWANI Kiedy tenisist(k)a mo˝e wziàç Êlub? Najlepiej zaraz po zakoƒczeniu sezonu, bo trudno zaplanowaç wesele, gdy turniej goni turniej. Dietetyka byç mo˝e dałoby si´ jakoÊ przekonaç, ˝e raz w ˝yciu tych kilka kalorii wi´cej chyba nie zaszkodzi, ale czy trener zrozumie, ˝e po takim dniu i takiej nocy nie chce si´ iÊç do roboty? David Ferrer i Marc Lopez nie ryzykowali i o˝enili si´ na poczàtku grudnia. Nie, nie ze sobà – jeden z pannà Martà, drugi z pannà Marià. PomyÊlnoÊci!

TA DRU˚YNA MUSI WYGRAå Magda Linette dołàczyła do Dru˝yny Szpiku, fundacji pomagajàcej osobom chorym na nowotwór krwi. „Postanowiłam wesprzeç działania charytatywne. Jestem szcz´Êliwa, ˝e mog´ dołàczyç właÊnie do Dru˝yny Szpiku i aktywnie braç udział w kampaniach społecznych” – poinformowała na swoim oficjalnym profilu na Facebooku. Tenisistka namawia fanów, by te˝ zaanga˝owali si´ w działalnoÊç charytatywnà. „Zach´cam wszystkich do działania na rzecz potrzebujàcych. Mam nadziej´, ˝e uda si´ nam uratowaç niejedno ludzkie ˝ycie” – napisała. Dru˝yn´ Szpiku tworzà wolontariusze działajàcy na rzecz pomocy osobom chorym na nowotwór krwi, przede wszystkim na białaczk´. Do zespołu nale˝y m.in. wielu sportowców, w tym były piłkarz Piotr Reiss, młociarze Anita Włodarczyk i Szymon Ziółkowski i wioÊlarka Julia Michalska.

Foto AFP i Agencia Estado / East News i Agencja Pressaro

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

75


76-78_KRONIKI:Layout 1 15-12-16 10:04 Page 76

Kroniki kortowe

Matuzalem z Florydy Gardnar Mulloy zwyci´˝ał najlepszych tenisistów Êwiata, ale z Władysławem Skoneckim dwukrotnie przegrał. – Zaczynałem graç w czasach, kiedy tenis uwa˝any był w Stanach za babski sport – opowiada najstarszy na Êwiecie mistrz rakiety, który 22 listopada 2015 roku skoƒczył 102 lata. Tekst Andrzej Fàfara

76 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

ajwi´kszym indywidualnym osiàgni´ciem Gardnara Mulloya był finał US National (dziÊ US Open) w 1952 roku. W deblu miał tych sukcesów wi´cej. Odniósł pi´ç zwyci´stw w turniejach wielkoszlemowych: cztery w rodzimych mistrzostwach, jedno na wimbledoƒskiej trawie. Do tego trzeba jeszcze dodaç dziewi´ç finałów w grze podwójnej i jeden w mieszanej. No i trzykrotne zdobycie Pucharu Davisa z ekipà Stanów Zjednoczonych.

N


76-78_KRONIKI:Layout 1 15-12-16 10:04 Page 77

Urodził si´ w 1913 roku w Waszyngtonie, ale niemal całe ˝ycie sp´dził na Florydzie. Dom rodzinny Mulloyów znajdował si´ w Spring Garden w pobli˝u Miami. To tam Robin Mulloy wybudował kort. 11letni wówczas Gardnar, jak wi´kszoÊç rówieÊników, był głównie zainteresowany futbolem (amerykaƒskim) i bejsbolem, ale na kort, siłà rzeczy, miał najbli˝ej. Szybko si´ okazało, ˝e jest utalentowanym tenisistà. Sukcesy przychodziły jednak bardzo powoli. Mulloy grywał w najwa˝niejszych amerykaƒskich turniejach, dochodził w nich niekiedy bardzo wysoko, ale gdy trafiał na jakiegoÊ czołowego zawodnika, odpadał. Debiutujàc w US National w 1936 roku, uległ w II rundzie Donowi Budge’owi 6:4, 2:6, 0:6, 1:6. Rok póêniej przegrał w III rundzie z Francuzem Yvonem Petrà 5:7, 6:3, 4:6, 6:3, 0:6. W innych turniejach ponosił liczne pora˝ki z Bobby’m Riggsem i Frankiem Parkerem. Wszystko wskazywało na to, ˝e w hierarchii amerykaƒskiej jest graczem raczej drugiego planu. Bardzo dobrym, ale nie wybitnym.

Porucznik Mulloy

Gdy w Europie wybuchła wojna, Gardnar Mulloy miał ju˝ 26 lat. W USA ˝ycie wcià˝ toczyło si´ normalnym torem. Przypomn´, ˝e Stany włàczyły si´ do walki dopiero po ataku Japoƒczyków na baz´ Pearl Harbor na Hawajach. Doszło do tego 7 grudnia 1941 roku, ale nawet po tym dramatycznym wydarzeniu turnieje tenisowe rozgrywane były niemal co tydzieƒ. W czołówce pojawiło si´ wtedy kilku młodych graczy, takich jak Jack Kramer, Ted Schroeder czy Pancho Segura. Ze Schroederem Mulloy przegrał w półfinale US National w 1942 roku (7:9, 3:6, 4:6). W tym samym sezonie udało mu si´ pokonaç Kramera w finale mistrzostw Uniwersytetu Miami (3:6, 6:4, 8:6, 6:4). Z urodzonym w Ekwadorze Segurà miał w tamtym czasie bilans wyraênie dodatni. Wygrał z nim w finale turnieju na Kubie 7:5, 2:6, 6:3, 6:4, a tak˝e w finale mistrzostw Nowej Anglii 6:2, 4:6, 6:4, 6:4. To wszystko działo si´ w 1942 roku. Potem Mulloy poszedł na wojn´, podczas

której słu˝ył jako porucznik na okr´cie operujàcym na Morzu Âródziemnym. Wrócił do kraju w 1945 roku i niemal od razu pojawił si´ na kortach. Wydawało si´, ˝e nie ma tam czego szukaç. Miał przecie˝ ju˝ 32 lata. Szybko jednak wyszło na jaw, ˝e najlepszy okres w jego karierze dopiero si´ zaczynał. Mulloy potwierdził przede wszystkim wielki talent do gry deblowej. Jeszcze przed wyprawà na wojn´ zdobył w 1942 roku pierwszy tytuł w US National, grajàc w parze z młodszym od siebie o pi´ç lat rodakiem Tony’m Talbertem. Z nim te˝ odniósł trzy kolejne wielkoszlemowe zwyci´stwa w Nowym Jorku: w 1945, 1946 i 1950 roku. Natomiast w triumfie wimbledoƒskim w 1957 roku wspierał go Budge Patty. W finale Amerykanie pokonali znakomitych Australijczyków Lew Hoada i Neale’a Frasera 8:10, 6:4, 6:4, 6:4. Mulloy został wtedy najstarszym (43 lata) zwyci´zcà wimbledoƒskim w grze podwójnej. Prócz Talberta i Patty’ego jego partnerami deblowymi w licznych, acz przegranych

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

77

]


76-78_KRONIKI:Layout 1 15-12-16 10:05 Page 78

Kroniki kortowe

]

finałach wielkoszlemowych byli Henry Prusoff, Wayne Sabin, Dick Savitt, Tom Brown oraz Ted Schroeder. Ze Skoneckim 1-2

Co ciekawe, po wojnie Gardnar Mulloy zrobił ogromny post´p w grze singlowej. Przez kilka lat był klasyfikowany w pierwszej dziesiàtce Êwiata. Oto ranking Harry’ego Hopmana ogłoszony na poczàtku 1947 roku: 1. Jack Kramer, 2. Ted Schroeder (obaj USA), 3. John Bromwich (Australia), 4. Frank Parker (USA), 5. Dinny Pails (Australia), 6. Gardnar Mulloy (USA), 7. Tom Brown (USA), 8. Yvon Petra (Francja), 9. Marcel Bernard (Francja), 10. Jaroslav Drobny (Czechosłowacja). Jego szczytowym osiàgni´ciem w singlu był finał US National w 1952 roku. Po drodze Mulloy pokonał w çwierçfinale 17-letniego wówczas Australijczyka Kena Rosewalla 6:4, 3:6, 4:6, 7:5, 7:5. W walce o tytuł przegrał z innym reprezentantem Antypodów, Frankiem Sedgmanem 1:6, 2:6, 3:6. W tym bardzo dobrym dla siebie okresie Mulloy pokonał wielu znakomitych graczy. Udało mu si´ wreszcie wygraç z Frankiem Parkerem, zwyci´˝ał Pancho Gonzaleza, Johna Bromwicha. Lew Hoada, Nicol´ Pietrangelego, Vica Seixasa i wielu innych. Trzykrotnie zmierzył si´ z naszym Władysławem Skoneckim, od którego był o siedem lat starszy. Pierwszy mecz (I runda Wimbledonu 1952) wygrał 6:1, 6:3, 8:6, ale w dwóch nast´pnych, rozegranych w 1955 roku, poniósł pora˝ki (1:6, 4:6

78 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

w Mentonie i 2:6, 6:1, 3:6, 3:6 w Monte Carlo). Mulloy grał ofensywnie, dobrze serwował, potrafił skoƒczyç akcj´ przy siatce. To wynikało z jego warunków fizycznych – miał 185 cm wzrostu. Ludzie lubili oglàdaç jego mecze. Poza kortem te˝ był lubiany za poczucie humoru. W 1956 roku podczas przyj´cia wimbledoƒskiego posadzono go w pobli˝u El˝biety II. Mulloy bez ˝adnych zahamowaƒ zwrócił si´ do królowej z pytaniem, dlaczego nie bywa w swojej lo˝y i nie oglàda meczów. KtoÊ z otoczenia El˝biety II wyjaÊnił Amerykaninowi, ˝e monarchini ma mnóstwo innych obowiàzków. Wtedy Mulloy za˝artował, ˝e gdyby były jakieÊ problemy, to on załatwi królowej bilety. Rok póêniej El˝bieta II wr´czała Mulloyowi i Patty’emu puchar za zwyci´stwo w deblu. Mulloy zapytał, czy go pami´ta. – OczywiÊcie – odparła królowa. – Za to pan zapomniał zostawiç mi bilety na swój mecz. Tenis jak powietrze

Gardnar Mulloy prowadził bardzo higieniczny tryb ˝ycia, stàd zapewne jego długowiecznoÊç i kontynuowana do póênej staroÊci kariera tenisowa. Miał 46 lat, gdy pokonał na Wimbledonie wschodzàcà gwiazd´ amerykaƒskiego tenisa, Butcha Buchholza. Rok póêniej w Monte Carlo zwyci´˝ył znakomitoÊç najwy˝szej rangi, Jaroslava Drobnego. Jako pi´çdziesi´cio-

latek (1964 rok) wygrał w Colombia International z solidnym Jugosłowianinem Boro Jovanoviciem. Ostatni zawodowy mecz rozegrał w Jacksonville w 1970 roku. Miał wtedy ju˝ 56 lat. Zmierzył si´ z Arthurem Ashem, przegrywajàc 3:6, 1:6. To nie była, rzecz jasna, jego ostatnia obecnoÊç na korcie. Mulloy przez długie lata brał udział w rozgrywkach weteranów. Tu równie˝ odnosił du˝e sukcesy, był klasyfikowany na pierwszym miejscu na Êwiecie w swojej kategorii wiekowej zarówno w singlu, jak i w deblu. W 1996 roku ufundował puchar swojego imienia (Gardnar Mulloy Cup) dla najlepszej na Êwiecie dru˝yny 80-latków. Zdobył to trofeum a˝ pi´ciokrotnie – ostatni raz w 2003 roku, gdy miał 89 lat. Dziennikarze bardzo cz´sto namawiajà go do porównywania dzisiejszego tenisa z tym sprzed lat; z czasów, gdy sam grał. Odpowiada, ˝e z uwagi na post´p, jaki si´ dokonał (sprz´t, trening, fizjoterapia, od˝ywki), sà to dwie ró˝ne dyscypliny sportu. Jest jednak przekonany, ˝e gdyby Billowi Tildenowi czy Rodowi Laverowi daç do r´ki współczesne rakiety i poddaç dzisiejszemu treningowi, wygrywaliby z Novakiem D˝okoviciem, Rafaelem Nadalem i Andy’m Murrayem. A z Federerem? Tu Gardnar Mulloy nie ma pewnoÊci. I powiada: – Z Rogerem mieliby trudniej, ale na pewno toczyliby wyrównane boje. G


79_RAWA:Layout 1 15-12-16 10:05 Page 79

Podaje In˝ynier

POÂLIZG EUGENII Rok ma si´ ku koƒcowi. Sławy, wÊród nich nasza singapurska orlica, pojechały do Azji po czeki z ligi ITPL na grudniowe prezenty, Andy Murray zaspokoił imperialne marzenia rodaków o Pucharze Davisa, mniej bogaci wysyłajà fotki z pla˝ tropikalnych… Chciałoby si´ napisaç, ˝e Êwiàteczny pokój w tenisie nam nastał, ale nie.

astrój zepsuła informacja z Nowego Jorku: oto Genie Bouchard, znana jednoroczna gwiazda, nie gra w azjatyckiej lidze, nie pla˝uje, tylko za poÊrednictwem adwokatów wnosi pozew cywilny przeciw organizatorowi US Open (czyli USTA – amerykaƒskiemu zwiàzkowi tenisowemu). Wiadomo, o co chodzi, a jak nie wiadomo, to przypomn´. Tenisistka poÊlizgn´ła si´ w pokoju zabiegowym do fizjoterapii na drodze do wanny z lodem. Było póêno, obsługa nieobecna, Êwiatło ponoç słabe, na podłodze – wedle pozwu – „nieznana i niebezpieczna” substancja. Genie uderzyła si´ mocno w głow´, uszkodziła łokieç. Miała graç nast´pnego dnia mecz czwartej rundy z Robertà Vinci, mogła zmieniç histori´ tenisa i dorobiç jeszcze par´ dolarów albo nawet wi´cej, bo grała te˝ w deblu i mikÊcie. Musiała jednak wycofaç si´ z turnieju, poniosła szkod´ i po dwumiesi´cznym namyÊle wyszło jej, ˝e trzeba z tà szkodà do sàdu. W pozwie jest wiele zarzutów, sà słowa o „niedbalstwie, bezmyÊlnoÊci oraz umyÊlnym lekcewa˝eniu” oraz ˝àdanie, jak˝e inaczej, wielomilionowego odszkodowania z racji utraconych zysków z reklam, pokazówek i turniejów WTA w liczbie jednego. Na prawie znam si´ tyle o ile, ale wierz´ panu Johnowi P. McEnroe, emerytowanemu prawnikowi, znanemu bardziej jako ojciec tenisistów Johna juniora i Patricka, który rzekł, ˝e ta sprawa mo˝e zakoƒczyç si´ znacznie póêniej ni˝ sportowa kariera powódki. Na razie adwokaci USTA w 16-stronicowej odpowiedzi rzekli, ˝e zarzuty zdecydowanie odrzucajà, w pokoju fizjoterapeutycznym były zapalone dodatkowe lampki, warunki, by zrobiç par´ kroków z oczywistych powodów korzystne. Skontrowali pozew stwierdzeniem, i˝ Bouchard po wypadku odmówiła badania medycznego (w j´zyku prawnym – weszła w interakcj´ z personelem), nie chciała dalszej pomocy i po prostu sobie poszła. Przy okazji, idàc nocà sama do wanny z lodem, zignorowała „protokoły, procedury oraz oczekiwania” zwiàzane z jej profesjà.

N

Felieton Krzysztofa Rawy Na koƒcu wypuÊcili celnà strzał´: roszczenia w zwiàzku „bie˝àcym lub stałym urazem” sà niezgodne z opisem własnych prze˝yç i zdarzeƒ, jakie tenisistka od tygodni po upadku dokumentuje w mediach internetowych i innych. OczywiÊcie talent adwokata mo˝e wiele zmieniç w opiniach sàdu, ale fakty znaç wypada. Wiemy, ˝e panna Genie nie jest na tyle wstrzàÊni´ta i zmieszana, by na dniach nie zdaç egzaminu na prawo jazdy (skoƒczyła 21 lat, był czas), ˝e Êwietnie bawiła si´ w Halloween (pr´˝yła muskuły jako ikona amerykaƒskiego feminizmu – Rosie the Riveter), ˝e wyglàda nader zdrowo i ochoczo trenuje na Florydzie, ˝e chwali si´ owocnymi wizytami u sponsorów (Nike, Rolex, Diet Coke), którzy jakoÊ nie skreÊlili jej jeszcze z listy płac. Mówiàc krótko, ktoÊ tu Êciemnia. Wysyłajàc fotki z sesji w nowych ubraniach firmy Nike, Eugenie wyraênie osłabia lini´ ataku, który i tak nie wyglàda na przesadnie mocny, choç hałasu czyni du˝o. Pomijam przy tym fakt, ˝e zjazd formy miała znacznie wczeÊniej ni˝ podczas US Open. Ludzie mediów przypominajà te˝, ˝e tata Michael Bouchard, bankier inwestycyjny z Montrealu, cztery lata walczył z kanadyjskim urz´dem skarbowym o ulgi podatkowe zwiàzane z nakładami, jakie poniósł kiedyÊ na tenisowy rozwój dziecka. Spraw´ przegrał – sàd uznał, ˝e spółka Tennis Mania LP, w którà pan Michael wkładał pieniàdze, by pomagaç Genie,

to było zdecydowanie przedsi´wzi´cie prywatne, tylko marnie udajàce biznes. Nawyk dorobienia na córce chyba jednak tacie został. Kto to wszystko widzi i kojarzy fakty, nie dziwi si´, ˝e Garbine Muguruza rzekła niedawno, ˝e kiedyÊ z Genie Bouchard chciała braç przykład, a teraz wie, ˝e przykład był zły. Byç mo˝e dojdzie do jakiegoÊ porozumienia mi´dzy wstrzàÊni´tà Eugenià i USTA, byç mo˝e nie, historia podpowiada jednak, ˝e zwiàzek przegrywał rzadko, choç pozywało go sporo osób: od s´dziów stołkowych pragnàcych podwy˝ek (w innych turniejach wielkoszlemowych płacono lepiej) po Zin´ Garrison wyrzuconà ze stanowiska kapitana dru˝yny w Pucharze Federacji (dyskryminacja rasowa) lub nowojorskie ortodoksyjne grupy wyznaniowe, którym nie podobało si´ wyznaczanie terminów turniejów amatorskich tak, ˝e niektórzy musieli graç w niedziel´, co kłóciło si´ z ich poglàdami religijnymi. WłaÊciwie to tylko Renee Richards w 1977 roku wygrała w Sàdzie Najwy˝szym co chciała, czyli prawo startu w US Open po zmianie płci. Kiedy zaÊ USTA kogoÊ pozywa, to sàd bardzo sprzyja, na co te˝ sà przykłady. Niech na przykład ktoÊ spróbuje nagraç film na kortach Flushing Meadows bez zezwolenia i potem spróbowaç dystrybucji. Jest wyjaÊnienie – szefem operacyjnym zwiàzku od 2007 roku jest pan Gordon Smith, kuty na cztery nogi prawnik z Atlanty. ˚eby nie zostawiaç czytelników w przekonaniu, ˝e w tenisie, jak w ˝yciu, nawet po poÊlizgu chodzi wszystkim o pieniàdze, dodam szczypt´ optymizmu. Otó˝, taka koincydencja, in˝ynierowie z University of Sheffield podj´li si´ właÊnie zbadaç naukowo zjawisko poÊlizgu w tenisie. We współpracy z ITF b´dà mierzyli efekty tarcia butów o nawierzchni´ kortu, aby grajàcy mistrzowie mogli w sposób naturalny kontrolowaç poÊlizgi oraz redukowaç ryzyko kontuzji. Gdyby do programu badaƒ doło˝yç tak˝e pokoje z wannami z lodem, to mo˝e jeszcze jeden problem tego Êwiata G szcz´Êliwie zniknie na zawsze…

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub| 79


80-81_WYNIKI:Layout 1 15-12-16 10:06 Page 80

Wyniki HUAJIN SECURITIES WTA ELITE TROPHY ZHUHAI 2 150 000 USD ZHUHAI, 03-08.11 Singiel Grupa A: Venus Williams (USA, 1) – Madi-

son Keys (USA, 7) 3:6, 7:6(5), 6:1; V. Williams – Saisai Zheng (Chiny, 12 WC) 4:6, 6:1, 6:1; Keys – Zheng 6:3, 6:2.

Półfinały: D˝okoviç – Wawrinka 6:3, 3:6, 6:0; A. Murray – Ferrer 6:4, 6:3. Finał: D˝okoviç – A. Murray 6:2, 6:4. II runda debla: Vasek Pospisil, Jack Sock (Kanada, USA) – Marcin Matkowski, Nenad Zimonjiç (Polska, Serbia, 7) 7:6(9), 7:6(2). Finał: Ivan Dodig, Marcelo Melo (Chorwacja, Brazylia, 2) – Pospisil, Sock 2:6, 6:3, 10-5.

Debel Grupa A: Ludmyła Kiczenok, Nadia Kiczenok (Ukraina, 5) – Klaudia Jans-Ignacik, Andreja Klepaç (Polska, Słowenia, 1) 7:6(3), 6:1; Chen Liang, Yafan Wang (Chiny, 4 WC) – Kiczenok, Kiczenok 6:7(3), 6:4, 10-6; Lian, Wang – Jans-Ignacik, Klepaç 7:6(6), 6:3. Grupa B: Anabel Medina-Garrigues, Arantxa Parra-Santonja (Hiszpania, 2) – Shilin Xu, Xiaodi You (Chiny, 6 WC) 1:6, 6:3, 10-3; Xu, You – Gabriela Dabrowski, Alicja Rosolska (Kanada, Polska, 3) 6:7(2), 6:4, 10-5; Medina-Garrigues, Parra-Santonja – Dabrowski, Rosolska 6:3, 6:2. Finał: Liang, Wang – Medina-Garrigues, Parra-Santonja 6:4, 6:3.

GRAŁY POLKI ITF WOMEN’S CIRCUIT 50 000 USD Saguenay (Kanada) 19-25.10 Finał debla: Mihaela Buzarnescu, Justyna

Jegiołka (Rumunia, Polska) – Sharon Fichman, Maria Sanchez (Kanada, USA, 1) 7:6(6), 4:6, 10-7.

Jerzy Janowicz odpadł w II (ostatniej) rundzie eliminacji. åwierçfinały singla: Novak D˝okoviç (Serbia, 1) – Tomasz Berdych (Czechy, 5) 7:6(3), 7:6(8); Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 4) – Rafael Nadal (Hiszpania, 7) 7:6(8), 7:6(7); David Ferrer (Hiszpania, 8) – John Isner (USA, 13) 6:3, 6:7(6), 6:2; Andy Murray (W. Brytania, 2) – Richard Gasquet (Francja, 10) 7:6(7), 3:6, 6:3.

80 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

vakova (Polska, Czechy) – Daiana Negreanu, Kyra Shroff (Rumunia, Indie, 4) 6:3, 2:6, 10-8. Kair (Egipt) 30.11 – 06.12 Finał debla: Julia Grabher, Ana Bianca Mihaila (Austria, Rumunia, 4) – Anna Morgina, Patrycja Polaƒska (Rosja, Polska, 3) 6:2, 6:4.

GRALI POLACY ITF WOMEN’S CIRCUIT 25 000 USD Makinohara (Japonia) 12-18.10 åwierçfinał singla: Katarzyna Kawa (Pol-

ska, 6) – Junri Namigata (Japonia, 4) 4:6, 6:3, 6:3. Półfinał: Kawa – Tori Kinard (USA) 4:6, 6:3, 7:5. Finał: Kawa – Riko Sawayanagi (Japonia, 2) 6:7(6), 6:2, 7:6(6). Hamamatsu (Japonia) 19-25.10 åwierçfinał singla: Katarzyna Kawa (Pol-

ska, 8) – Tori Kinard (USA) 6:3, 6:2. Półfinał: Miyu Kato (Japonia, 2) – Kawa 6:2, 6:3. Miƒsk (BiałoruÊ) 09-15.11 åwierçfinał singla: Basak Eraydin (Turcja)

– Katarzyna Kawa (Polska, 2) 6:2, 6:0. BNP PARIBAS MASTERS ATP WORLD TOUR MASTERS 1000 3 830 295 EUR PARY˚, 02-08.11

caria, 8) – Olga Brózda (Polska) 5:7, 6:0, 6:1. Finał debla: Olga Brózda, Anastazja Szoszyna (Polska, Ukraina) – Deborah Chiesa, Valeria Gorlats (Włochy, Estonia) 6:3, 6:2. El Kantaoui (Tunezja) 02-08.11 Finał debla: Patrycja Polaƒska, Anna Slo-

Grupa B: Elina Switolina (Ukraina, 8) – An-

drea Petkovic (Niemcy, 10) 7:6(4), 6:3; Carla Suarez-Navarro (Hiszpania, 2) – Petkovic 6:0, 6:0; Switolina – Suarez-Navarro 6:7(4), 6:1, 6:3. Grupa C: Jelena Jankoviç (Serbia, 9) – Sara Errani (Włochy, 6) 6:4, 7:5; Karolina Pliszkova (Czechy, 3) – Jankoviç 6:4, 3:6, 6:2; Ka. Pliszkova – Errani 6:0, 6:3. Grupa D: Roberta Vinci (Włochy, 4) – Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 11) 6:4, 6:4; Kuzniecowa – Caroline Wozniacki (Dania, 5) 7:5, 2:2, krecz; Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja, ALT) – Vinci 6:1, 6:0. Półfinały: V. Williams – Vinci 6:2, 6:2; Ka. Pliszkova – Switolina 6:3, 6:1. Finał: V. Williams – Ka. Pliszkova 7:5, 7:6(6).

Sztokholm (Szwecja) 02-08.11 åwierçfinał singla: Tess Sugnaux (Szwaj-

ATP CHALLENGER TOUR 64 000 EUR + H Mouilleron le Captif (Francja) 09-15.11 Finał debla: Sander Arends, Adam Maj-

chrowicz (Holandia, Polska) – Aleksander Bury, Andreas Siljestroem (BialoruÊ, Szwecja, 1) 6:3, 5:7, 10-8.

ITF MEN’S CIRCUIT 15 000 USD Jabłoniec nad Nysà (Czechy) 23-29.11 Finał debla: Sander Arends, Adam Maj-

chrowicz (Holandia, Polska, 1) – Niels Desein, Libor Salaba (Belgia, Czechy, 2) 6:3, 6:4.

ITF MEN’S CIRCUIT 10 000 USD

ITF WOMEN’S CIRCUIT 10 000 USD

Bad Salzdetfuerth (Niemcy) 12-18.10 åwierçfinał singla: Andrzej KapaÊ (Polska,

El Kantaoui (Tunezja) 19-25.10 Finał debla: Magali Kempen, Jana Sizikowa

(Belgia, Rosja, 3) – Patrycja Polaƒska, Anna Slovakova (Polska, Czechy) 7:6(0), 6:4.

1) – Tom Schoenenberg (Niemcy) 6:4, 6:2. Półfinał: KapaÊ – Mats Moraing (Niemcy) 7:6(4), 6:4. Finał: Matthias Wunner (Niemcy) – KapaÊ 6:7(5), 6:4, 6:2.

Sztokholm (Szwecja) 26.10–01.11 åwierçfinał singla: Kelly Versteeg (Holan-

Sharm-el-Sheikh, (Egipt) 12-18.10 åwierçfinał singla: Gleb Sakharov (Fran-

dia, 6) – Olga Brózda (Polska, Q) 7:6(4), 6:1.

cja, 1) – Kamil Gajewski (Polska, Q) 6:0, 6:1.


80-81_WYNIKI:Layout 1 15-12-16 10:06 Page 81

Sharm-el-Sheikh, (Egipt) 19-25.10 åwierçfinał singla: Paweł CiaÊ (Polska, 4)

Nowak, Tomasz Papik (Polska, Czechy) 7:5, 6:3.

– Andrea Vavassori (Włochy) 3:6, 6:3, 6:4.

Birmingham (USA) 02-08.11 Finał debla: Cameron Silverman, Wil Spen-

Półfinał: CiaÊ – Frederico Ferreira-Silva

(Portugalia, 1) 6:3, 6:4. Finał: Richard Gabb (W. Brytania, 2) – CiaÊ 3:6, 6:1, 6:1.

cer (USA, 1) – Jared Hiltzik, Piotr Łomacki (USA, Polska) 6:3, 3:6, 10-3.

Oslo (Norwegia) 19-25.10 åwierçfinał singla: Marcin Gawron (Polska,

Antalia (Turcja) 09-15.11 åwierçfinał singla: Maciej Rajski (Polska)

5) – Antoine Escoffier (Francja, 2) 6:1, 6:2. Półfinał: Daniel Appelgren (Szwecja) – Gawron 6:4, 6:2.

– Javier Marti (Hiszpania, 1) 6:1, 6:2. Półfinał: Mate Deliç (Chorwacja, 7) – Rajski 5:7, 6:4, 6:2.

Sharm-el-Sheikh, (Egipt) 25.10–01.11 åwierçfinał singla: Julien Dubail (Belgia,

Sharm-el-Sheikh, (Egipt) 23-29.11 åwierçfinały singla: Aldin Setkiç (BoÊnia i

4) – Paweł CiaÊ (Polska, 7) 6:4, 6:4.

Hercegowina, 1) – Karol Drzewiecki (Polska, 8) 6:1, 6:2; Jan Zieliƒski (Polska) – George Cwadze (Gruzja, 7) 6:3, 6:4; Denys Mołczanow (Ukraina, 2) – Maciej Smoła (Polska) 6:2, 6:4. Półfinał: Mołczanow – Zieliƒski 7:5, 7:6(5). Finał debla: George Cwadze, Denys Mołczanow (Gruzja, Ukraina) – Karol Drzewiecki, Maciej Smoła (Polska, 2) 6:2, 6:3.

Antalia (Turcja) 02-08.11 åwierçfinał singla: Maciej Rajski (Polska)

– Wadim Aleksiejenko (Ukraina) 6:0, 6:3. Półfinał: Tomislav Brkiç (BoÊnia i Hercego-

wina, 2) – Rajski 6:3, 6:2. Sharm-el-Sheikh, (Egipt) 02-08.11 Finał debla: Karim-Mohamed Maamoun,

Libor Salaba (Egipt, Czechy, 1) – Maciej

Antalia (Turcja) 23-29.11 åwierçfinał singla: Maciej Rajski (Polska) R

E

K

L

A

M

– Javier Marti (Hiszpania, 1) 7:6(5), 6:4. Półfinał: Francesco Picco (Włochy, 8) – Rajski 7:5, 6:2. Gwatemala (Gwatemala) 23-29.11 Finał debla: Marcelo Arevalo, Christopher

Diaz-Figueroa (Salwador, Gwatemala, 2) – Wilfredo Gonzalez, Piotr Łomacki (Gwatemala, Polska) 7:5, 6:2. Sharm-el-Sheikh, (Egipt) 30.11 – 06.12 åwierçfinały singla: Darko Jandriç (Serbia,

Q) – Szymon Walków (Polska, Q) 6:7(2), 6:0, 6:2; Mikołaj J´druszczak (Polska) – Mikael Riondy (Francja, Q) 6:1, 3:0 krecz; Valentin Nourrissat (Francja, Q) – Kamil Gajewski (Polska) 7:5, 7:5. Półfinał: J´druszczak – Nourrissat 6:4, 6:2. Finał: Denys Mołczanow (Ukraina, 1) – J´druszczak 6:1, 6:2. Finał debla: Karol Drzewiecki, Maciej Smoła (Polska, 3) – Kamil Gajewski, Mikołaj J´druszczak (Polska) 7:5, 6:1. Antalia (Turcja) 30.11 – 06.12 åwierçfinał singla: Pere Riba (Hiszpania,

1) – Maciej Rajski (Polska, 8) 7:6(5), 5:7, 6:4.

A

GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016| TENISklub|

81


82_ZAPOWIEDZI:Layout 1 15-12-16 10:07 Page 82

W nast´pnym numerze

ZA CIOSEM – 1 To byłby idealny poczàtek roku, gdyby po wygraniu turnieeju Masters, koƒczàcego sezon 2015, Agnieszka Radwaƒska nie przegrała ˝adnego do – powiedzmy – koƒca stycznia. Wiecie, co to by oznaczało? W „Tenisklubie” nie widzimy przeciwwskazaƒ.

Porady fachowców

Felietony

Rankingi

Wyniki

WYDAWCA 4S MEDIA Sp. z o. o. REDAKTOR NACZELNY Adam Romer adam@tenisklub.pl SEKRETARZ REDAKCJI Artur St. Rolak artur@tenisklub.pl

ZA CIOSEM – 2 Od razu po Australian Open w kalendarzu mamy Puchar Federacji. Nie upieramy si´, aby Agnieszka Radwaƒska musiała braç wszystkie sprawy w swoje r´c´. B´dziemy zadowoleni, jeÊli debiut Klaudii Jans-Ignacik zakoƒczy si´ zwyci´stwem, a kto zdob´dzie punkty, czy tylko trzy, czy a˝ pi´ç – jest nam wszystko jedno.

ZESPÓ¸ REDAKCYJNY M. Grzybowska, J. Luba, M. Rejniak-Romer, T. Wolfke

STALI WSPÓ¸PRACOWNICY J. Ciastoƒ, Al. Depowska, A. Fàfara, P. Figura, M. Grabarczyk, K. Jans- Ignacik, J. Kowal, L. Malinowski, M. Rabenda, K. Rawa, H. Sawka, S. Sikora, K. Stefaƒska, M. Weso∏ek, K. Witwicka, H. Zdankiewicz

OPRACOWANIE GRAFICZNE Cezary Jasiƒski, Rados∏aw Watras (ok∏adka) ZDJ¢CIE NA OK¸ADCE AFP / East News

ADRES REDAKCJI ul. Koncertowa 8a, 02-787 Warszawa tel./fax: 22 641 70 15 redakcja@tenisklub.pl www.tenisklub.pl BIURO REKLAMY Aneta Chrzanowska aneta@ pepecommunications.com tel. kom.:+48 505 157 808 ul. Kochanowskiego 33A/51 01-864 Warszawa

ZA CIOSEM – 3 Nie jest nam wszystko jedno, co z polskim tenisem. Kierownictwo PZT idzie za ciosem i przygotowuje si´ do ju˝ trzeciego zjazdu od czerwca 2015. JeÊli delegaci nadal zechcà bawiç si´ tak dobrze jak ostatnio, to „wielki szlem” (cztery zjazdy w ciàgu roku) gwarantowany...

82 | TENISklub| GRUDZIE¡ 2015 – STYCZE¡ 2016

DRUK Drukarnia ArtDruk ul. Napoleona 4, 05-230 Kobyłka tel.: 22 786 08 30, fax: 22 786 89 04 www.artdruk.com

jest zarejestrowanym znakiem towarowym 4S MEDIA Sp. z o. o. REDAKCJA NIE PONOSI ODPOWIEDZIALNOÂCI ZA NADES¸ANE R¢KOPISY, ZDJ¢CIA I INNE ZA¸ÑCZNIKI ORAZ ZA TREÂå REKLAM I OG¸OSZE¡. ZASTRZEGA SOBIE PRAWO DO ADIUSTACJI TEKSTÓW.


83_BABOLAT reklama:Layout 1 15-12-16 15:30 Page 83

www.strefatenisa.com.pl

www.sportclub.com.pl

www.galeriatenisa.pl

www.protenis.com.pl

DAJ SWOJEJ GRZE DODATKOWY #playCONNECTED Ten Tenis-Klub-Babolat-POP nis-K Klu ub-Baabolaat-POP indd 1

www.tenis.shop.pl

INTERAKTYWNA OPASKA

BABOLATPLAY.COM/POP

FB.COM/BABOLATPOLSKA

2015-12-16 14:33:49


84_KIA reklama:Layout 1 15-12-16 10:07 Page 84


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.