Poznański prestiż

Page 1

Nr 1 (12) /  S T YCZ E Ń  2 0 1 8 I S S N 25 4 3 - 9 57 X

MAJA KOMAN

Albo jestem sobą, albo wcale – tyle GRZEGORZ DOMARADZKI

Plakat filmowy to sztuka Prof. dr hab. MAREK JEMIELITY

Bogowie po poznańsku

TOMASZ TASIEMSKI Specjalista od ułatwiania życia



3 Poznański prestiż

Z

azwyczaj początek kolejnego roku kojarzy nam się ze zmianami. Planujemy nadchodzące miesiące. Stawiamy sobie cele, które chcemy osiągnąć. Zmieniamy się i robimy to z myślą, aby ten rok był lepszy od poprzednich.

Przeprowadzając się do Poznania blisko osiem lat temu miałem wiele obaw. Czy odnajdę się w dużym mieście, prężnie rozwijającym się biznesowo? Czy będę mógł rozwinąć skrzydła i znaleźć pracę, która będzie dawać mi satysfakcję? Na swojej drodze spotkałem wielu fantastycznych ludzi, którzy dużo mnie nauczyli. Często podczas rozmów inspirowali do zmian, tego, aby się rozwijać i nie bać podejmować trudnych decyzji. Z biegiem czasu mogę stwierdzić, że udało się rozwinąć skrzydła i w pełni korzystać z tego, jakie szanse daje Poznań. Z początkiem roku przekazuję na Państwa ręce styczniowe wydanie magazynu „Poznański prestiż”. Projekt, który od blisko roku jest obecny na rynku, cały czas się rozwija. Wzmacniamy markę „Poznańskiego prestiżu”. Chcemy, aby magazyn nowoczesnego poznaniaka wspierał mieszkańców tego miasta oraz promował ich przedsiębiorczość. Najnowsze wydanie to przede wszystkim historie ludzi, którzy żyją i tworzą w Poznaniu. Na okładce styczniowego wydania finansista, przedsiębiorca Tomasz Tasiemski, który opowiada o swoich projektach. Dyrektor Galerii Arsenał Marek Wasilewski oprowadza nas po jednym z najważniejszych obiektów w mieście. Polecam Państwu wywiady z poznańskimi artystami. Z piosenkarką Mają Koman rozmawiamy o jej twórczości i inspiracjach, które pomagają jej kreować nowe muzyczne projekty. O plakatach tworzonych z pasją opowiada Grzegorz 'Gabz' Domaradzki, poznaniak, którego prace pokochały amerykańskie wytwórnie filmowe. O modzie i ukrytej kobiecości, którą należy rozbudzać rozmawiamy z Kingą Król, twórczynią marki modowej Confashion. W poznański restauracyjny świat wprowadza nas Joanna Ochniak. Przewodnicząca obchodów Światowego Dnia Szefa Kuchni w World Chefs Association, organizatorka konkursu imienia

Rafała Jelewskiego Wielkopolski Kucharz Roku w rozmowie z nami wspomina smaki swojego dzieciństwa, mówi o tym, co zadecydowało o jej miłości do kuchni. Prof. dr hab. Marek Jemielity, pomysłodawca programu przeszczepów serca w Wielkopolsce, opowiada o odpowiedzialności, jaka ciąży na lekarzu, który dokonuje takiego zabiegu. Zapraszam do lektury magazynu „Poznański prestiż” i życzę Państwu samych radosnych chwil w nowym roku.  Piotr Chabzda

FOT. GRZEGORZ BIBRO

redaktor naczelny


4 Poznański prestiż

Temat z okładki

Prestiżowa rozmowa

6 TOMASZ TASIEMSKI Specjalista od ułatwiania życia

36 GRZEGORZ DOMARADZKI Plakat filmowy to sztuka

Biznes po poznańsku

42 MAJA KOMAN Albo jestem sobą, albo wcale – tyle

12 EKO Społem – jedyne takie miejsce w Poznaniu Dobry wzór 14 Sztuka dla miasta

Kulturalna rozmowa 48 D AGADANA W muzyce tkwi siła!

20 Bezpieczeństwo dziecka jest bezcenne

54 BARTOSZ KUCZYK Pasję należy rozwijać

Prawo

Moda

23 Split payment. Nowy mechanizm płatności podatku VAT Prestiżowy lokal 24 Szop z kawiarnią w tle Od kuchni 28 J OANNA OCHNIAK  Poznań od kuchni Na zdrowie 32 Prof. dr hab. MAREK JEMIELITY Bogowie po poznańsku

58 KINGA KRÓL Bawmy się modą Design 62 Design z przeszłością wraca Moto 66 Narodziny ery samochodu Podróże 72 Oslo – miasto o wielu obliczach Raport Prestiżu 76 Poznań – tu warto żyć i inwestować Będzie się działo 82 Wydarzenia, na scenie, w teatrze, w kinie Po godzinach 92 Kolejna edycja Męskiego czwartku za nami 93 Najmniejszy koncert świata 94 Merytorycznie o zmianach w nowym roku 95 Wyselekcjonowane wina w prestiżowym miejscu 96 Podróż w prestiżowym stylu

14

36

42

48

97 Żółta czapka dla Matti Sushi 98 Gdzie nas znaleźć

62

M AG A Z Y N N OWO CZ E S N E G O P OZ N A N I A K A WYDAWCA: Top Media & Publishing House Sp. z o.o. REDAKTOR NACZELNY: Piotr Chabzda piotr.chabzda@poznanskiprestiz.pl REDAKTOR: Michał Gradowski m.gradowski@poznanskiprestiz.pl SEKRETARZ REDAKCJI: Monika Książkiewicz redakcja@poznanskiprestiz.pl

poznanskiprestiz.pl fb.com/poznanskiprestiz

WSPÓŁPRACA: Olek Rek, Mateusz Karatysz, Barbara Domichowska, Katarzyna Szperna PROJEKT GRAFICZNY I SKŁAD: Sarius Grafika i Media KOREKTA: Pracownia Ad Iustum ZDJĘCIE NA OKŁADCE: Mateusz Karatysz

DYREKTOR SPRZEDAŻY POWIERZCHNI REKLAMOWEJ: Renata Aleksandrzak renata.aleksandrzak@poznanskiprestiz.pl ADRES REDAKCJI: ul. Grunwaldzka 43/1a, 60-784 Poznań tel./faks 61 831 74 20 DRUK: CGS drukarnia Sp. z o.o. NAKŁAD: 5000 egzemplarzy MAGAZYN BEZPŁATNY

Redakcja nie bierze odpowiedzialności za treść reklam i nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo do skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Przedruk w całości lub części dozwolony jedynie po uzyskaniu pisemnej zgody Wydawnictwa Top Media & Publishing House Sp. z o.o. Wszelkie przedstawione projekty podlegają ochronie prawa autorskiego i należą do osób wymienionych przy każdym z nich. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ma prawo odmówić ich publikacji bez podania przyczyny.



6 Temat z okładki

TOMASZ TASIEMSKI – specjalista od ułatwiania życia Blisko dwanaście lat temu rzucił ciepłą posadę w jednej z poznańskich korporacji i postawił wszystko na jedną kartę. Dziś – dzięki usługom

oferowanym przez kilka spółek, którymi zarządza – wybór optymalnego kredytu, zakup mieszkania czy jego wykończenie mogą być prostsze

niż kiedykolwiek wcześniej. O swoich biznesowych przedsięwzięciach

opowiedział nam Tomasz Tasiemski, ekspert finansowy, przedsiębiorca,

inwestor, który w Poznaniu wciela w życie wiele innowacyjnych pomysłów. rozmawiają : Michał Gradowski, Piotr Chabzda zdj ęcia : Mateusz Karatysz


7 Temat z okładki


8 Temat z okładki


9 Temat z okładki

P

Pana firma specFinance, z siedzibą przy ul. Słowackiego 25,

Podobno w pracy trudne przypadki to Pana specjalność?

skupia niezależnych specjalistów od finansów, którzy

Rzeczywiście, lubię wyzwania, napędza mnie chęć pomocy

pomagają klientom wybrać kredyt, ubezpieczenie czy

klientom, a największą satysfakcję daje mi rozwiązywa-

sposób ulokowania oszczędności dopasowane do ich

nie szczególnie trudnych sytuacji. Bardzo pomaga mi to,

potrzeb i możliwości. Jak to się zaczęło?

że jestem praktykiem, a nie jedynie teoretykiem. Sam wie-

Smykałkę do finansów można było u mnie zauważyć już

lokrotnie starałem się o kredyt, wiem, z czym klienci mają

od dziecka – jako mały chłopiec pomagałem rodzicom

problem w relacjach z bankami. Od wielu lat inwestuję

w sklepie. Te doświadczenia oraz szacunek do pracy i pie-

w nieruchomości, a także je remontuję, dlatego jest mi dużo

niędzy, które wpoili mi rodzice, na pewno wpłynęły na

łatwiej „wejść w buty” klienta i przedstawić optymalne roz-

to, co robię dzisiaj. Początki firmy specFinance sięgają

wiązanie. Klienci to doceniają.

2006 roku – chciałem wtedy kupić swoją pierwszą nieru-

Niezależnie od „kalibru” sprawy, bo obsługujemy

chomość. Podobnie jak wielu innych poznaniaków, wola-

zarówno klientów indywidualnych, którzy mają np. problem

łem spłacać kredyt, niż wynajmować mieszkanie. Zacząłem

z uzyskaniem kredytu, jak i klientów biznesowych czy dewe-

szukać optymalnego dla mnie rozwiązania. Szybko okazało

loperów – zawsze angażuję się tak samo i jestem w stanie

się jednak, że pracownicy banków czy doradcy finansowi

pomóc, bez względu na skalę przedsięwzięcia.

nie do końca potrafili mi kompleksowo pomóc przy wybo-

Często trafiają do mnie także osoby w ciężkiej sytuacji

rze kredytu i zakupie mieszkania. Pomyślałem, że wiele

finansowej, których kłopoty są konsekwencją prawdziwych

osób jest w podobnej sytuacji, a na rynku brakuje takiej

ludzkich dramatów – ktoś zaciąga za dużo kredytów lub

usługi. I tak rzuciłem pracę, założyłem działalność gospo-

chwilówek, potem kolejne, żeby je spłacić i wpada w spi-

darczą i zacząłem zajmować się obsługą klientów.

ralę długów. Naprawdę niełatwo jest pomóc takiej osobie.

Początki nie były łatwe – dwanaście lat temu poziom

Finanse to branża, w której wszystko zmienia się bardzo

wiedzy na temat pośrednictwa finansowego był zupeł-

dynamicznie. Studiowałem na Politechnice Poznańskiej,

nie inny niż teraz, a zaufanie do pośredników było ogra-

a później na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu,

niczone. Większość osób wolała skorzystać wtedy

regularnie uczestniczę w certyfikowanych szkoleniach

z usług swojego dotychczasowego banku i nie szukała

i kursach, ale zawsze najwięcej uczę się w czasie pracy.

innych, lepszych opcji. Systematycznie jednak rozwija-

To moja pasja. Wszyscy, którzy mnie znają, wiedzą, z jakim

łem firmę. Od samego początku moim priorytetem była

zaangażowaniem się jej poświęcam.

rzetelna obsługa klientów. Zawsze oferowałem im najkorzystniejsze i uczciwe rozwiązania, i zawsze dawa-

www.finegro.pl to jeden z Pana internetowych projek-

łem z siebie wszystko. Pewnie dzięki temu zdecydo-

tów. Czy ten portal jest dowodem na to, że da się zacią-

wana większość moich klientów pochodzi z polecenia.

gnąć kredyt nie wychodząc z domu?

I choć może to zabrzmieć jak banał, uczciwość w biznesie

Branża internetowa rozwija się w ekspresowym tempie

naprawdę się opłaca.

– coraz więcej produktów i usług oferowanych jest

Rzeczywiście, lubię wyzwania, napędza mnie chęć pomocy klientom, a największą satysfakcję daje mi rozwiązywanie szczególnie trudnych sytuacji. Bardzo pomaga mi to, że jestem praktykiem, a nie jedynie teoretykiem. Sam wielokrotnie starałem się o kredyt, wiem, z czym klienci mają problem w relacjach z bankami.

wyłącznie on-line. Rynek finansów też podąża tą drogą z ogromną prędkością. Finegro to dość rewolucyjny portal, który cały czas rozwijamy w mocnym teamie finansistów i programistów. To porównywarka kredytów, która w wygodny i przejrzysty sposób umożliwia znalezienie optymalnego rozwiązania bez potrzeby wychodzenia z domu. Chcemy, aby klient mógł samodzielnie porównać oferty banków, mając do dyspozycji pełną i rzetelną informację na temat kredytów. Staramy się ograniczyć jego wysiłek do minimum i tym samym skrócić czas niezbędny do podjęcia przemyślanej decyzji i zaciągnięcia kredytu on-line.


10 Temat z okładki

Kiedy siedem lat temu wraz ze wspólnikiem zaczynałem ten biznes, byliśmy pierwszym centrum domotyki w Polsce. Mocno wierzyliśmy, że w branży smart home jest ogromny potencjał. Po latach ciężkiej pracy na bardzo trudnym i młodym rynku udało nam się stworzyć silny dział techniczny i handlowy. Oferujemy szeroką gamę inteligentnych domów różnych producentów.

Nie zdecydowałbym się na tak odważny projekt, gdyby

„Z nami wykończysz mieszkanie, a nie siebie” – to

nie moje duże doświadczenie w branży – mam na koncie

hasło promujące Państwa kolejne przedsięwzięcie:

blisko tysiąc uruchomionych kredytów, chcę się dzielić tą

TanioPodKlucz.pl. Czym się różni od firm remontowo-

wiedzą. Naszym wspólnym celem jest zautomatyzowanie

-budowlanych?

procesów kredytowych on-line – dzięki temu cała proce-

Obecnie to najlepiej sprzedająca się u nas usługa. Stworzyliśmy

dura będzie krótsza, bardziej zrozumiała i oczywiście ma

ją cztery lata temu, odpowiadając na zapotrzebowanie

zapewnić klientowi całkowitą transparentność. On sam

rynku, chcieliśmy się wyróżnić i zaoferować klientom coś,

będzie miał wpływ na to, co wybierze.

czego nie ma na poznańskim rynku. Wiele osób kupują-

Obok doskonalenia powiązanych projektów fintecho-

cych mieszkanie czy dom od dewelopera boi się wykończe-

wych sporo czasu poświęcam także na wydarzenia i kon-

nia – problemów z fachowcami, lawinowo rosnących kosz-

ferencje promujące środowisko startupów. W tych nie-

tów czy opóźnień. My wykonanie tego zadania bierzemy

wielkich, innowacyjnych firmach często drzemie ogromny

na siebie – zajmujemy się koordynowaniem prac wszyst-

potencjał, a aplikacje mobilne w dzisiejszych czasach są

kich ekip remontowych i dostaw niezbędnych materiałów.

nieodłącznym elementem naszego życia i ułatwiają nam

Obecnie wykańczamy ok. 100 mieszkań rocznie i dzięki tak

codzienne funkcjonowanie. To na pewno kierunek, w któ-

dużej skali działalności możemy zaoferować wysokie rabaty.

rym będę podążał.

Z punktu widzenia klienta to bardzo wygodne rozwiązanie – całego remontu podejmuje się jeden wykonawca, który daje

Prowadzi Pan również f irmę specHouse. Czy to zwyczajna agencja nieruchomości, czy coś więcej?

trzyletnią gwarancję na wszystkie wykonane prace. Prawdopodobnie jako jedyni w Poznaniu dajemy tę

Największym filarem tej spółki jest mój strategiczny part-

gwarancję na piśmie, jesteśmy ubezpieczeni i bierzemy za

ner w biznesie. Piotr to osoba z ogromnym doświadcze-

całą inwestycję pełną odpowiedzialność.

niem i wiedzą. Na rynku pierwotnym tworzyliśmy m.in.

Z każdym klientem jesteśmy przy odbiorze nieru-

biura sprzedaży dla deweloperów, wybudowaliśmy także

chomości, następnie spotykamy się w naszej wzorcowni

osiedle. Nasza wieloletnia praktyka sprawia, że rynek

i dobieramy materiały według jego uznania. Od początku

związany z nieruchomościami nie ma przed nami tajemnic.

powstania firmy zapewniamy naszym klientom obsługę na

Działamy raczej jak concierge niż typowa agencja nieru-

najwyższym poziomie, uwzględniającą usługi profesjonal-

chomości – gwarantujemy kompleksową obsługę, staramy

nych architektów wnętrz, doradców do spraw materiałów

się maksymalnie odciążyć klienta w załatwianiu wszyst-

budowlanych i wykończeniowych oraz przydzielamy oso-

kich wymaganych dokumentów i formalności. Zajmujemy

bistego opiekuna. W realizacji tej usługi współpracujemy

się również wyceną nieruchomości, obsługą notarialną,

z wieloma deweloperami. Zainteresowanie jest ogromne.

zapewniamy konsultacje prawne i doradzamy, jak inwe-

Coraz więcej klientów chce bez kłopotów wprowadzić się

stować w nieruchomości tym, którzy dopiero zaczynają.

do pachnącego, wysprzątanego mieszkania.

W specHouse klient w jednym miejscu załatwi wszystko, co potrzebne przy sprzedaży, kupnie czy wynaj-

Wielu przedsiębiorców raczej pilnowałoby dobrze pro-

mie nieruchomości. Może skupić się wyłącznie na realizacji

sperujących biznesów, a Pan ciągle otwiera nowe roz-

swojego marzenia, nie musi się znać na rynku nieruchomo-

działy. Przykładem może być spółka Homelogic.pl.

ści – to my znajdziemy dla niego najlepszą ofertę i „popro-

Czym się zajmuje?

wadzimy go za rękę”, od początku do końca. Dla większo-

Świat bardzo szybko się zmienia, a z nim oczekiwania

ści klientów potrafimy znaleźć rozwiązanie szyte na miarę.

i potrzeby naszych klientów. Niezmiennie staramy się


11 Temat z okładki

do życzeń i budżetu klienta. Projektujemy, sprzedajemy, montujemy i serwisujemy systemy bezprzewodowe i przewodowe, polskie i zagraniczne, tanie i drogie. U nas każdy znajdzie coś dla siebie, obsługujemy klientów w Polsce i zagranicą, klienta indywidualnego oraz deweloperów. Wcześniej nie było takiej oferty na rynku. Ta usługa idealnie dopełnia nasze pozostałe działania – klient może z naszą pomocą kupić nieruchomość, wykończyć ją, a także wyposażyć w nowoczesny, inteligentny system, którym będzie mógł zarządzać z poziomu smartfona czy tabletu z każdego miejsca na świecie. Dbamy też o to, aby cena tych systemów była dostępna dla szerokiej grupy odbiorców – koszt standardowej wersji można porównać do ceny dobrego telewizora. Komfort, bezpieczeństwo i rozwiązania, które ułatwiają nam wykonywanie codziennych obowiązków są potrzebne nie tylko w domu, ale także w firmie czy w innych miejscach, w których spędzamy czas. Pomagamy kontrolować również to, co dzieje się w stajniach, gdzie przebywają często bardzo wartościowe konie naszych klientów. Ale to już historia na inny obszerny artykuł… Jaka jest Pana recepta na sukces i plany na przyszłość? W moim przekonaniu kluczem do sukcesu w biznesie są ludzie, bez odpowiednich współpracowników i pracowników, ich kompetencji i zaangażowania nie udałoby mi się zrealizować wielu celów. Niestety wszystkiego nie da się zrobić samemu. Nasze spółki ciągle są na etapie zapewnić im jeszcze bardziej kompleksową ofertę usług –

dynamicznego rozwoju, cały czas rekrutujemy kolejnych

stąd ten wysyp nowych pomysłów. Kiedy siedem lat temu

pracowników.

wraz ze wspólnikiem zaczynałem ten biznes, byliśmy

Stworzyliśmy modele biznesowe, które sprawdziły się

pierwszym centrum domotyki w Polsce. Mocno wierzyli-

na rynku, pomagają nam kreować i wdrażać kolejne pro-

śmy, że w branży smart home jest ogromny potencjał. Po

jekty. Pomysłów mi nie brakuje, gorzej z czasem na ich

latach ciężkiej pracy na bardzo trudnym i młodym rynku

realizację… Chciałbym w przyszłości mocniej postawić

udało nam się stworzyć silny dział techniczny i handlowy.

na branżę internetową. Rozważamy także współpracę

Oferujemy szeroką gamę inteligentnych domów różnych

z inwestorami, dzięki nim rozwiązania, które „wypaliły”

producentów. Jesteśmy także wyłącznym dystrybutorem

w Poznaniu, mogłyby być zastosowane także w innych

na Polskę ogromnego producenta systemu bezprzewodo-

miastach. Wszyscy doskonale wiemy, że w skali jest siła.

wego z Francji. Zapewniamy wsparcie już na etapie pro-

Centrum dowodzenia z pewnością pozostanie jednak

jektu, doradzając odpowiednie rozwiązania dostosowane

na poznańskich Jeżycach.

Tomasz Tasiemski www.SpecFinance.pl


12 Biznes po poznańsku

EKO SPOŁEM – jedyne takie w Poznaniu Sklepy Społem znają wszyscy. Poznaniacy robią w nich zakupy już od 97 lat i nic dziwnego, bowiem ta marka od zawsze gwarantowała najlepsze produkty w rozsądnych cenach. Ale sklepy EKO Społem to już coś więcej niż codzienne zakupy.

EKO Społem z powodzeniem łączy tradycję z nowoczesnością wychodząc naprzeciw

potrzebom poznaniaków, którzy szukają nie tylko smacznych, ale i zdrowych produktów. Przyjazny wystrój i co najważniejsze, mili oraz posiadający ogromną wiedzę sprzedawcy sprawiają, że placówki te cieszą się ogromnym zaufaniem klientów. tekst : Barbara Domichowska


13 Biznes po poznańsku

i zdrowych, dostępnych przez cały rok i w atrakcyjnych cenach. Ponieważ w naszej spółdzielni zawsze wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom klientów, ewoluując razem z nimi, postanowiliśmy od razu przystąpić do realizacji pomysłu stworzenia EKO Społem – mówi Agnieszka Gosińska, kierownik EKO Społem przy ulicy Młyńskiej 7. Po latach, pomimo rosnącej konkurencji, EKO Społem jest bardzo silną, dobrze rozpoznawalną i cenioną marką w Poznaniu. Zresztą już półtora roku później otwarto drugi punkt EKO Społem – przy ulicy Słowiańskiej 36 – który również został znakomicie przyjęty i jest często

M

odwiedzany przez mieszkańców Poznania. – Przychodzą do nas nie tylko pasjonaci ekologicznej kuchni, ale i osoby starsze, szukające tradycyjnych smaków z dzieciństwa. Te znajdują w nieprzetworzonej żywności – mówi Beata Mikołajczyk, kierownik sklepu przy ulicy Słowiańskiej. Sukces placówki to zasługa przede wszystkim szerokiego wyboru ekologicznej żywności, otwartości na zapytania kupujących, a także kompetentnej

Moda na zdrowe odżywianie trwa już od kilku lat.

i miłej obsługi. W sklepach Społem żaden klient nie pozo-

I nic dziwnego, bowiem ekologiczna żywność to nie tylko

staje anonimowy. – Traktujemy każdego indywidualnie.

inwestycja w siebie, ale i gwarancja najlepszego smaku.

Wychodzimy z założenia, że tylko znając ich potrzeby

Te walory poznaniacy cenią sobie najbardziej. Nie jest

i wymagania – niezależnie, czy przestrzegają diety eko-

więc zaskoczeniem, że to właśnie tutaj Społem jako pierw-

logicznej, bezglutenowej, bezcukrowej, czy wegań-

szy i jak dotąd jedyny w kraju zdecydował się otworzyć

skiej – możemy im pomóc poprawić jakość ich życia i to

sklepy z ekologiczną żywnością. Pierwszy sklep EKO

nas wyróżnia. Bardzo dbamy też o atmosferę zakupów,

Społem w Poznaniu powstał już sześć lat temu. – Do jego

a ponadto zachęcamy ich do częstszych wizyt poprzez

otwarcia przekonały nas najnowsze trendy żywieniowe

atrakcyjne promocje i program lojalnościowy – puentuje

i sami poznaniacy poszukujący produktów ekologicznych

Agnieszka Gosińska.

Materiał powstał we współpracy ze „Społem” Poznańską Spółdzielnią Spożywców


14 Dobry wzรณr


15

SZTUKA DLA MIASTA

Dobry wzór

W samym sercu Starego Rynku, w miejscu, gdzie kiedyś znajdowały się poznańskie sukiennice, stoi owiana już legendą Galeria Miejska Arsenał. To kultowe dla miłośników sztuki współczesnej miejsce znają wszyscy. Nie wszyscy jednak wiedzą, że budynek pierwotnie miał być… sklepem. Jakie jeszcze skrywa tajemnice i co odnaleźć w nim może każdy, kto przekroczy jego próg? tekst : Barbara Domichowska zdj ęcia : Archiwum Galerii Arsenał

T

To tutaj wystawiali swoje prace tacy artyści, jak Roman Opałka, Mirosław Bałka i Izabella Gustowska. To tutaj najmłodsi mogą uczyć się czym jest prawdziwa sztuka. I wreszcie to tutaj można nabyć najciekawsze publikacje na jej temat i na temat regionu. Losy budynku mogły potoczyć się jednak zupełnie inaczej. – Tak naprawdę powinniśmy mówić o dwóch budynkach. Tym, w którym teraz się znajdujemy oraz o Muzeum Wojskowym. Choć obecnie mają one różnych właścicieli, wedle zamysłu ich twórców miały tworzyć całość handlowo-usługową. W budynku Muzeum Wojskowego miała znajdować się tzw. część kobieca, ze sklepami z materiałami i usługami krawieckimi. Planowano tam także organizować pokazy mody. W budynku Arsenału miał działać sklep RTV. Panie i panowie mogliby spotykać się po zakupach w kawiarni na terenie Muzeum Wojskowego – opowiada Marek Wasilewski, dyrektor galerii. Tak się jednak nie stało, a od 1962 roku miejsce to znane jest wszystkim miłośnikom sztuki współczesnej.

PIĘKNA CZY BESTIA? Wartości prezentowanej w Arsenale sztuki nie sposób przecenić. Jeśli natomiast chodzi o sam budynek, zdania są już podzielone. Budowany był zgodnie z tym, co w latach 60. uznawano za najnowsze, korespondujące z tradycją trendy. – Jeżeli spojrzy się z poziomu Rynku, oba budynki są odkryte, przez co zachowują piękną ideę transparencji. Można nie tylko zajrzeć do środka, ale i odnosi się wrażenie,

Arsenał

fot. b . biegowski

Dominik Lejman, Płot fot. m . ptaszyński

Marek Wasilewski fot. p. jarnuszkiewicz


16 Dobry wzór

Wojciech Kołacz, Hortus fot. e . muraszkiewicz

że ulica wchodzi do wnętrza budynku. Z mojego punktu widzenia określa to charakter galerii. Sztuka ma przyciągać odbiorcę. Nie można jej kontemplować przez ekran telewizora. Trzeba się z nią spotkać osobiście. Podobnie jest z muzyką. Chcąc poznać jej siłę, należy iść do filharmonii – podkreśla Marek Wasilewski.

SZTUKA DLA MIASTA Galeria Miejska Arsenał to wystawy, warsztaty oraz miejsce spotkań z wybitnymi artystami. W ciągu ostatniego tylko półrocza gościli tu najwybitniejsi artyści z kraju i ze świata, jak np. Martin Parr, jedna z ikonicznych postaci współczesnej fotografii. – Bardzo ważne jest dla nas, by pozostawać w nieustannym kontakcie z tym, co się obecnie dzieje. Sztuka powinna być mediatorem pokazującym interesujące czy kontrowersyjne zjawiska. Mówienie o nich przez sztukę umożliwia stworzenie platformy dystansu oraz spotkania ludzi o całkowicie odmiennych poglądach

Wartości prezentowanej w Arsenale sztuki nie sposób przecenić. Jeśli natomiast chodzi o sam budynek, zdania są już podzielone. Budowany był zgodnie z tym, co w latach 60. uznawano za najnowsze, korespondujące z tradycją trendy. – Jeżeli spojrzy się z poziomu Rynku, oba budynki są odkryte, przez co zachowują piękną ideę transparencji. Można nie tylko zajrzeć do środka, ale i odnosi się wrażenie, że ulica wchodzi do wnętrza budynku. Sztuka ma przyciągać odbiorcę. – mówi Marek Wasilewski.


17 Dobry wzór

– zaznacza Marek Wasilewski. Stąd też ogromnym zain-

ze środowiska poznańskiego. Sztuka tutaj powstająca

teresowaniem cieszyła się wystawa Polki, patriotki, rebe-

powinna mieć swoje zaplecze instytucjonalne, gdyż w prze-

liantki. Podobnie bez echa nie przeszła wystawa Hugona

ciwnym razie możemy stracić wybitnych artystów – pod-

Kowalskiego i Marcina Szczeliny Porozmawiajmy o śmie-

kreśla Marek Wasilewski. Stąd też tak ogromne zaangażo-

ciach. Jednak Arsenał to nie tylko wystawy prac polskiej

wanie w warsztaty oraz spotkania z dziećmi i młodzieżą.

i światowej sławy artystów. Szansę na pokazanie się mają także debiutanci. – Jako galeria miejska mamy swoje

POZNAŃ STOLICĄ SZTUKI?

powinności wobec mieszkańców Poznania. Chodzi o to, by

Ambicje władz i pracowników Arsenału wykraczają jed-

pokazywać, co w sztuce najnowszej jest ciekawe, ale także

nak daleko poza bieżące wystawy. – Bardzo ważną czę-

mamy za zadanie promować młode talenty, zwłaszcza

ścią każdej galerii jest jej kolekcja. Nasza przez ostatnich


18 Dobry wzór

Polki, patriotki, rebeliantki fot. d . lelonek

Hugon Kowalski & Marcin Szczelina Porozmawiajmy o śmieciach fot. e . muraszkiewicz


20 lat była mocno zaniedbana i uległa rozproszeniu, i dlatego chcemy przywrócić należne jej miejsce. Od przyszłego roku po raz pierwszy od dawna w naszym budżecie znajdą się na to środki – mówi Marek Wasilewski. W planach jest stworzenie w budynku zaplecza oraz

REKLAMA

Bardzo ciekawie w Galerii Miejskiej Arsenał zapowiada się cały najbliższy rok. Już od stycznia oglądać będzie można wystawę Elvina Flamingo i grupy Infer My – wspólny organizm. Ta instalacja zawiera elementy wirtualnej rzeczywistości. Głośna na pewno będzie wystawa Leona Tarasewicza i Małgorzaty Dmitruk z mocnym historycznym przesłaniem, tworzona specjalnie dla Galerii Arsenał. Nie bez echa przejdzie też wystawa upamiętniająca wydarzenia marca i maja 1968 roku. – Myślę, że wobec żadnej z naszych propozycji nie sposób będzie przejść obojętnie – puentuje Marek Wasilewski.

dziesiątki możliwości

setki wydarzeń

tysiące gości

jedno miejsce

KONFERENCJE SZKOLENIA WARSZTATY TARGI KONGRESY

GALE BANKIETY KONCERTY INTEGRACJE PIKNIKI

warunków do przechowywania dzieł sztuki. Do tej pory nie ma bowiem w mieście instytucji, która byłaby dedykowana stworzeniu kolekcji dzieł sztuki związanych z Poznaniem. – Ostatnie zbiory pochodzą jeszcze z czasów Biura Wystaw Artystycznych. Nie mamy np. ani jednej pracy Jana Berdyszaka, Jarosława Kozłowskiego czy znanej powszechnie Grupy Penerstwo. Zebranie tych prac to zadanie na wiele lat. Jesteśmy jednak pewni, że tworząca się powoli kolekcja dzieł unaoczni większej grupie mieszkańców miasta, jak fantastyczni artyści związani są z tym regionem – zaznacza Marek Wasilewski.

ROK 2018 Bardzo ciekawie w Galerii Miejskiej Arsenał zapowiada się także cały najbliższy rok. Już od stycznia oglądać będzie można wystawę Elvina Flamingo i grupy Infer My – wspólny organizm. Ta instalacja zawiera elementy wirtualnej rzeczywistości. Głośna na pewno będzie wystawa Leona Tarasewicza i Małgorzaty Dmitruk z mocnym historycznym przesłaniem, tworzona specjalnie dla Galerii Arsenał. Nie bez echa przejdzie też wystawa upamiętniająca wydarzenia marca i maja 1968 roku. – Myślę, że wobec żadnej z naszych propozycji nie sposób będzie przejść obojętnie – puentuje Marek Wasilewski.

Wyjątkowe miejsce dla biznesu

Skontaktuj się z nami

Niezwykłe miejsce sportowych emocji, jak również wyjątkowa przestrzeń dla biznesu. Łączymy wynajem przestrzeni z kompleksową obsługą eventów.

[+48] 61 886 30 50, kontakt@ineastadion.pl, www.ineastadion.pl


20 Dobry wzór

Bezpieczeństwo dziecka jest bezcenne Dla większości młodych rodziców wybór wózka dziecięcego to spore wyzwanie.

Odpowiedni rozmiar, waga, kształt to tylko niektóre z cech, na jakie zwracamy uwagę przy jego zakupie. Chcemy, aby nasze dziecko już od swoich pierwszych dni otoczone było największym bezpieczeństwem, troską i komfortem. Pomaga nam o to zadbać marka Emmaljunga, która od roku 1925 dba o bezpieczeństwo najmłodszych. tekst : Redakcja

|

zdj ęcia : Archiwum PremiumBaby Poznań

W

niewielkiej miejscowości w południowej Szwecji produkowane są wyjątkowe rzeczy dla najmłodszych. Wiele lat doświadczeń

w projektowaniu i produkcji wózków dziecięcych sprawiło, że obecnie Emmaljunga wyrosła na światowego lidera we wprowadzaniu innowacyjnych rozwiązań technicznych oraz jakościowych. Inspirowane wymaganiami surowej Skandynawii wózki Emmaljunga to gwarancja najwyższej jakości. Przetrzymają niejedno trudne podłoże, śnieżycę czy piaszczyste ścieżki. Od samego początku istnienia firma stawia sobie za cel, aby dziecko już od swych pierwszych dni otoczone było największym bezpieczeństwem, troską i komfortem. Z tego względu do produkcji wózków używane są tylko najlepsze materiały i tkaniny dostarczane z najbardziej renomowanych europejskich fabryk. Dbałość o każdy nawet najdrobniejszy element potwierdza fakt, jak ważny jest dla marki jej najmłodszy odbiorca. Jest to firma, która nie poddaje się światowym trendom w dążeniu do maksymalizacji zysków kosztem jakości i bezpieczeństwa. Dla większości młodych rodziców wybór wózka dziecięcego to spore wyzwanie, dlatego w salonach PremiumBaby

Najmłodszy

W RO DZI N I E WÓZKÓW EM MAL J U N GA NXT60 to mniejsza, kompaktowa wersja znanego już wózka NXT90. Lekki, aluminiowy stelaż z siedziskiem spacerowym o wadze 11,6 kg z systemem EasyFix umożliwia wpięcie gondoli bądź fotelika. Skrętne koła sprawiają, że wózek jest wyjątkowo zwrotny i lekki w prowadzeniu, a nowa wygodna regulowana rączka umożliwia dopasowanie ułożenia do indywidualnych potrzeb użytkownika.


21 mogą liczyć na fachowe doradztwo i pomoc przy wyborze modelu dostosowanego do indywidualnych potrzeb. Wózek

Dobry wzór

przede wszystkim musi być stabilny oraz mieć idealnie wyważony środek ciężkości. Rozmiar, waga, kształt czy też system składania – wszystko to musi być dopasowane do przeszkód, z którymi trzeba się zmagać codziennie na drodze. Ekskluzywne butiki PremiumBaby stworzone przez bezpośredniego dystrybutora marki Emmaljunga na polskim rynku powstały specjalnie dla tych, którzy poszukują niestandardowych rozwiązań, komfortu i bezpieczeństwa dla swoich dzieci. PremiumBaby to starannie wyselekcjonowany asortyment. W salonach można znaleźć wszystkie modele wózków Emmaljunga, oraz produkty takich cenionych marek jak: Cybex, MaxiCosi, BabyBjorn, Elodie Details, DouDou et Compagnie Paris, Wubbanub, Szumisie, Efvva, 4moms. Każdy odwiedzający salon może liczyć na profesjonalną pomoc przy wyborze wózka dziecięcego oraz akcesoriów. Fachowo wyszkoleni doradcy pokazują kupującym, jak bezpiecznie użytkować wybrany model. W salonach PremiumBaby można również przeprowadzić przegląd zerowy, konserwację i serwis techniczny zakupionego sprzętu. PremiumBaby kompleksowo dba o swoich klientów zapewniając wysokiej jakości produkty oraz obsługę i pomoc techniczną na najwyższym poziomie.  Materiał powstał we współpracy z marką PremiumBaby. Salon PremiumBaby znajduje się przy ul. Głogowskiej 265a. REKLAMA

SALE Atrakcyjne rabaty na łóżka ekspozycyjne OGRANICZONA ILOŚĆ LOZ K A H A S T E N S . P L | HAS T E N S . COM

SOPOT 81-861 SOPOT, AL. NIEPODLEGŁOŚCI 940 TEL.: 58 342 47 35 WARSZAWA 03-286 WARSZAWA, UL. MALBORSKA 41 (DOMOTEKA) TEL.: 22 331 17 07 WARSZAWA 2 02-844 WARSZAWA, UL. PUŁAWSKA 523 TEL.: 22 30 00 460 POZNAŃ 60-104 POZNAŃ, UL. GŁOGOWSKA 265A TEL.: 61 646 00 66


MAGAZYN NOWOCZESNEGO POZNANIAK A

Chcesz być zawsze na bieżąco?   Dołącz do nas na facebooku Fb/poznanskiprestiz Magazyn dostępny bezpłatnie w punktach dystrybucji www.poznanskiprestiz.pl/gdzie-nas-znalezc/ „Poznański prestiż” w Twoim domu! Zamów prenumeratę już dziś – 12 miesięcy za jedyne 99 zł Czytaj także na www.poznanskiprestiz.pl


23 Prawo

SPLIT PAYMENT. Nowy mechanizm płatności podatku VAT W ramach modyfikacji i uszczelniania systemu podatkowego w Polsce ustawodawca

przygotowuje nową zmianę w przepisach – wprowadzenie dla płatników podatku VAT mechanizmu podzielonej płatności tego podatku (tzw. split payment). tekst : Maciej Siuda, adwokat

Środki zgromadzone na rachunku VAT nadal będą własnością podatnika, jednak nie będzie on mógł nimi swobodnie dysponować. Płatności z rachunku VAT będzie można realizować wyłącznie poprzez transakcje dotyczące podatku VAT, m.in. płatności VAT do urzędu skarbowego albo na rachunek VAT kontrahenta, a także zwrot kwoty VAT, wynikającej z korekty. Na inne przeznaczenie środków z rachunku VAT konieczna będzie zgoda naczelnika właściwego urzędu skarbowego, która udzielana będzie w ciągu (sic!) 60 dni od otrzymania wniosku podatnika. Uciążliwości, jakie dla podatników niesie za sobą split payment, mają zostać zrekompensowane przez szereg korzyści stanowiących konsekwencję stosowania tej metody. Dla podatników korzystających z mechanizmu podzielonej płatności przewidziano m.in. brak stosowania

O

wobec nich podwyższonych odsetek od zaległości w VAT becnie kupujący towar lub usługę przelewa na

oraz niektórych innych sankcji podatkowych, a także szyb-

rachunek sprzedawcy całą kwotę brutto – razem

szy zwrot nadwyżki VAT – w ciągu 25 dni.

z podatkiem VAT. Według nowych zasad dla każ-

Wprowadzenie nowej metody płatności podatku VAT

dego podatnika VAT banki utworzą specjalny rachunek, tzw.

miało nastąpić z dniem 1 stycznia 2018 roku, ale zostało

rachunek VAT. Będzie to dodatkowy, bezpłatny w założe-

przesunięte do dnia 1 lipca 2018 roku. Zmiana terminu jest

niu rachunek bankowy, przeznaczony wyłącznie do wpłat

efektem najnowszych poprawek do projektu nowelizacji

podatku VAT. Stosując split payment, kupujący będzie wpła-

ustawy o podatku VAT, uchwalonych przez senat 7 grud-

cał na podstawowy rachunek sprzedawcy tylko kwotę

nia 2017 roku. Początkowo stosowanie tej metody będzie

netto za towar lub usługę, natomiast kwota podatku VAT

dobrowolne i możliwe wyłącznie w transakcjach pomię-

wpłacana będzie na rachunek VAT. Kupujący zleci jed-

dzy podatnikami VAT. Niewykluczone jednak, że w przy-

nak tylko jeden przelew ze specjalnym komunikatem,

szłości stanie się obowiązkowe, przynajmniej dla określo-

a podziału środków automatycznie dokonywać ma bank.

nych grup przedsiębiorców.


24 Prestiżowy lokal

Szop z kawiarnią w tle O tej kawiarni słyszałem od dawna.

Pyszne bąbelkowe gofry i aromatyczna

kawa – idealne rozpoczęcie każdego dnia. Jest jeszcze jeden element, który

potwierdza wyjątkowość tego miejsca.

Rocky – szop pracz, który przyjaźnie wita każdego gościa i stanowi nie lada atrakcję dla poznaniaków oraz turystów. rozmawia : Piotr Chabzda zdj ęcia : Archiwum SZOP Kawiarnia


25 Prestiżowy lokal

S

obotni poranek. Umówiłem się na rozmowę

czy pies. Ma swój charakter. Trzymając go w domu należy

z Alexem Kurinnyiem, współwłaścicielem kawiarni

zadbać o atrakcje dla niego, aby nie czuł się samotny i też

SZOP mieszczącej się na ulicy 23 Lutego. Zmierzając

miał co robić.

do SZOPA zdawałem sobie sprawę z tego, że spotkam się pierwszy raz w życiu z szopem praczem, jednak nie przy-

Niecały rok temu stworzyliście kawiarnię SZOP, w któ-

puszczałem, że wywoła we mnie tyle emocji.

rej dzisiaj się znajdujemy. Skąd pomysł na taką nazwę

Wspólnie z Alexem siadamy przy stoliku, pijemy kawę.

oraz lokal?

Towarzyszy nam Rocky. Jest czyściutki, ma miękkie

Nigdy nie mieliśmy pomysłu, aby łączyć szopa i kawiar-

futerko i jest naprawdę spory.

nię. Przyjechałem tutaj studiować na kierunku zarządzanie i marketing. Marzyłem o tym, aby kiedyś móc otworzyć

Jestem w szoku. Nie przypuszczałem, że Rocky będzie

swoją własną kawiarnię. I zawsze też marzyłem o tym, aby

taki duży….

mieć takiego zwierzaczka, ale zobaczyłem, że w Polsce był

ALEX KURINNYI: Fakt. Waży osiem kilogramów, ale to jesz-

problem z dostępnością szopów. Nie było możliwości ich

cze nie koniec. Może jeszcze przybrać na wadze jakieś dwa-

zakupu.

-trzy kilo. W takim razie oba marzenia zostały zrealizowane? Szop w domu, a tym bardziej w kawiarni to dosyć nie-

Zajęło mi to trochę czasu. Najpierw powstała kawiarnia

typowe zwierzę.

i zdecydowałem, że jeśli nie mam szopa, to niech chociaż

U nas na Ukrainie szopy są bardzo popularne jako zwie-

w jej nazwie będzie on obecny. Kilka miesięcy po otwarciu

rzęta domowe. Wiadomo, że nie jest to zwierzę takie jak kot

kawiarni moi znajomi z Krakowa zadzwonili z informacją,


26 Prestiżowy lokal

że znają osobę, która sprzedaje małe szopy. Pojechałem i kupiłem Rocky’ego. Wiek ma duże znaczenie w wychowaniu szopów? Ogromne. Im młodszy szop, tym większy ma się wpływ na jego wychowanie. Rocky miał dwa miesiące, kiedy do mnie trafił. J a k p o z n a n i a c y z a r e a g owa l i n a s z o p a p r a c z a w kawiarni? Większość z nich pozytywnie. Często zdarzało się tak, że jeśli w naszej kawiarni pojawiał się ktoś w złym humorze, smutny, to widok szopa i jego obserwowanie od razu poprawiało mu nastrój. Podchodzi do ludzi i tyka ich swoimi łapkami – to naprawdę nastraja bardzo pozytywnie. Owszem, przynosimy go tutaj, ale np. nikt nie zobaczy A zdarzały się negatywne reakcje?

tu Rocky’go w weekendy. Wtedy odpoczywa w domu.

Tego typu zachowań chyba nie da się uniknąć. Mieliśmy

Na odwrocie naszej karty mamy również rozpisane zasady

kilka sytuacji związanych z „wielbicielami zwierząt”,

tego, co można, a czego nie można robić ze zwierzaczkiem.

którzy zgłosili nas do inspektorów odpowiedzialnych za

W tygodniu można go spotkać, ale na pewno nie wtedy,

ochronę zwierząt. Napisali wszędzie do gazet. Dzisiaj

kiedy mamy duży ruch.

z przymrużeniem oka mogę stwierdzić, że dzięki nim mieliśmy bezpłatną reklamę naszej kawiarni – bo o niej się

Już od progu kawiarni SZOP da się wyczuć w powietrzu

sporo mówiło.

wspaniały aromat świeżo mielonej kawy. Skąd pomysł na stworzenie właśnie kawiarni?

Rocky jest nie lada atrakcją w Poznaniu. Często zdarzają

Na Ukrainie panuje kultura picia kawy. Delektujemy

się sytuacje, gdy Wasi goście chcą sobie zrobić z nim

się nią. Przywiązujemy ogromną wagę do jej jakości.

zdjęcie albo go pogłaskać?

Przyjeżdżając do Polski zauważyłem, że ten trend picia

Owszem – tego typu zachowania są naturalne i my zupeł-

dobrej kawy jeszcze kiełkuje. Pomysł był – zawsze o tym

nie ich nie zabraniamy. Pamiętać jednak należy, że jest

myślałem. Nie będę ukrywać, że na początku liczyłem na

to dzikie zwierzę, które nie mieszka na stałe w kawiarni.

większe zainteresowanie i ruch. Na Ukrainie są wszędzie


małe kawiarenki, nie licząc tych mobilnych. Ludzie idąc,

czas. Jest intensywniejsza w smaku oraz aromacie. Często

piją kawę, herbatę na wynos.

da się wyczuć w niej nutę truskawki, pomarańczy. Czasy się zmieniają. Wychodzimy naprzeciw bardziej świado-

Kawa, którą dzisiaj możemy u Was wypić, nie przypo-

mym klientom. Trzeba pilnować trendów oraz należy się

mina niczym popularnych kaw. Jaki jest jej sekret?

wyróżniać na rynku.

Oprócz kawy standardowej serwowanej z ekspresu ciśnieniowego [przyp. red. świeżo parzona single arabica], mamy

Pochodzisz z Ukrainy. Chciałbyś bardziej zachęcić

również alternatywne sposoby parzenia kawy z wykorzy-

poznaniaków do zgłębiania kultury Twojego kraju?

staniem takich urządzeń jak Chemex, V60, Gino, Gabi.

Mamy w planach stworzenie projektu, który pozwoli bar-

Kawę parzymy w obniżonej temperaturze przez dłuższy

dziej poznać i przybliżyć poznaniakom kuchnię krymsko-tatarską. Wyjątkowe dania kuchni regionalnej. Na to stawiamy i chcemy promować naszą kulturę w Polsce. Polska i Ukraina to dwa kraje, które łączy wspólna historia i też jesteśmy trochę do siebie podobni. Chcemy to wykorzystać i propagować kulturę oraz kuchnię ukraińską w Polsce. W planach mamy również udział w wydarzeniach promujących kawę i jej odpowiedni sposób parzenia. Chcemy promować naszą markę. W takim razie nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać na kolejne pyszne miejsce na kulinarnej mapie Poznania. Z szopem w tle? (śmiech) O tym jeszcze nie myśleliśmy, ale może tak. (śmiech)

27 Prestiżowy lokal


28 Od kuchni

POZNAŃ od kuchni Był taki okres, kiedy byliśmy kulinarną pustynią, ale dzisiaj pracuje tutaj

bardzo wielu ambitnych kucharzy, a o poznańskich restauracjach mówi się w samych superlatywach. Na siedemnaście edycji Kulinarnego Pucharu Polski (KPP) siedmiokrotnie zwycięzcy pochodzili z Poznania –

mówi Joanna Ochniak, ekspertka w dziedzinie marketingu w gastronomii, jurorka kulinarna, ambasadorka KPP, przewodnicząca obchodów

Światowego Dnia Szefa Kuchni w World Chefs Association, organizatorka konkursu imienia Rafała Jelewskiego Wielkopolski Kucharz Roku, którego kolejna edycja odbędzie się już 8 czerwca w hotelu PURO. rozmawia : Michał Gradowski

|

zdj ęcia : Agnieszka Ochniak, Michał Ellmann, Archiwum prywatne


29 Od kuchni

J

Od lewej: Dominik Brodziak, Joanna Ochniak, Jakub Walczak, Barbara Surma, Tomasz Purol, czyli Kapituła Konkursu Wielkopolski Kucharz Roku

Jak zaczęła się Pani przygoda z gastronomią?

stowarzyszenia, pierwsze konkursy, choć nie było tego

Od dziecka lubiłam spędzać czas w kuchni i gotować.

jeszcze widać w mediach. Byliśmy jedyną szkołą w Polsce,

Miałam dość ciekawe dzieciństwo, mieszkaliśmy z rodzi-

która oferowała wyższe wykształcenie dla szefów kuchni,

cami w różnych miejscach w Polsce i zagranicą, czę-

wszyscy najlepsi kucharze przyjeżdżali do Poznania kon-

sto obcowałam z innymi smakami. Moja kuchnia była

tynuować edukację. Zaczęłam im pomagać przy tworze-

zawsze trochę inna, urozmaicona, i tak jest do dzisiaj.

niu materiałów marketingowych i tak trafiłam do branży.

Kiedy po pobycie w Leningradzie w 1981 roku wróciliśmy

Przełomowym momentem był jednak rok 2005 – wtedy

do Polski, pani w szkole spytała, jaki jest nasz ulubiony

pojawiły się możliwości otrzymywania dotacji z Unii,

owoc. Odpowiedziałam, że granat. A pani na to: „dziecko,

za namową Kurta Schellera postanowiłam rozszerzyć

co ty mówisz, podaj jakiś inny”. Kiedy wymieniłam manda-

zakres edukacji kucharzy otwierając własną firmę i pisząc

rynkę, przekazała mojej babci, żebym więcej takich rzeczy

projekty.

w szkole nie opowiadała, bo sprawiam dzieciom przykrość. Mieszkałam też na wsi w okolicach Słupska, poznane tam

Które z nich najbardziej zapadły Pani w pamięć?

„babcie” uczyły mnie ubijać masło, poznawałam regionalne

Przez ostatnie dwanaście lat odbyłam ponad 60 podróży

produkty. To rodzice rozwinęli we mnie pasję do poznawa-

kulinarnych do 22 krajów na całym świecie. Były wśród

nia świata, kultur i kulinariów.

nich konkursy kulinarne, z organizowaną od 1900 roku

Do gastronomii traf iłam jednak przez przypadek.

Międzynarodową Olimpiadą Kulinarną IKA na czele,

Studiowałam marketing na Uniwersytecie Ekonomicznym

pokazy szefów kuchni czy wizyty w najbardziej znanych

w Poznaniu. Marzyłam o pracy w agencji reklamowej,

restauracjach na świecie oraz uczelniach, takich jak Le

bo Poznań słynął wtedy z głośnych kampanii, takich jak

Cordon Bleu i Institut Paul Bocuse, a także akcje charyta-

„Zielono mi” Lecha czy 10,5. Po studiach mój wykładowca

tywne. Bardzo ważny był dla mnie udział w projekcie orga-

zaproponował mi jednak prowadzenie zajęć z marketingu

nizowanym w RPA przez nieżyjącego już niestety Billy’ego

na Wyższej Szkole Hotelarstwa i Gastronomii. To było

Gallaghera, który był niezwykłym autorytetem w środowi-

ponad 20 lat temu, gastronomia zaczęła się wtedy rozwi-

sku kucharzy. Razem z ponad 250 kucharzami z 56 kra-

jać, środowisko się jednoczyło, powstawały branżowe

jów zbieraliśmy datki na dzieci z afrykańskich slumsów.


30 Od kuchni

Istotnym projektem było również szkolenie w Lyonie w jednym z najlepszych instytutów kulinarnych na świecie – Institut Paul Bocuse. Wielu uczestników tego szkolenia to teraz czołówka szefów kuchni w najlepszych restauracjach w Polsce. Choć już z mniejszą intensywnością, ale wciąż planuję kolejne podróże kulinarne – w styczniu lecę do Szwecji, a w lipcu na Światowy Kongres Kucharzy do Malezji. Czy polskiej gastronomii daleko jeszcze do europejskiej czołówki? Przeciwnie, różnice są już niewielkie. Jeszcze kilkanaście lat temu, kiedy opowiadałam studentom o gwiazdkach Michelin, narzekali mówiąc: „po co to, u nas nigdy tego nie będzie”, „po co uczymy się o tych winach, u nas nikt nie produkuje i nie pije wina”. Dzisiaj takie pytania wydają się absurdalne. Co więcej, coraz rzadziej zabieram polskich kucharzy za granicę, nie chcę, żeby się wzorowali, powinni dzielić się zdobytymi doświadczeniami i iść własną drogą, wypracować swój własny styl. Chciałabym, żebyśmy jako kraj organizowali coraz więcej wizyt dla zagranicznych szefów kuchni w Polsce, a najlepiej w Poznaniu, żebyśmy chwalili się tym, co mamy najlepsze – bogactwem polskich produktów Oczywiście najbardziej pamiętam Kulinarny Puchar

i tradycyjnymi daniami w ich nowoczesnych odsłonach.

Świata 2006 w Luksemburgu, w którym uczestniczyły dwie polskie reprezentacje. To był mój pierwszy i od razu

Gdyby miała Pani wybrać dziesięć restauracji w Poznaniu

tak duży projekt, 140 tys. euro dotacji na wyjazd 90 kucha-

wartych polecenia, na które by Pani postawiła?

rzy i przedstawicieli branży. Za ten projekt z Kurtem

Wszystko zależy od oczekiwań. Jeśli ktoś radzi się mnie,

zostaliśmy wyróżnieni przez Europejską Komisję

gdzie pójść zjeść, zawsze pytam: „ile masz pieniędzy, jaki

Edukacji i Kultury. Był to kolejny przełomowy moment

masz nastrój, z kim idziesz i w jakim celu?”. Dopiero wtedy

w mojej karierze. Poznałam tam przedstawicieli zarządu

jestem w stanie coś doradzić. Ale jeśli mam już wybrać –

Światowego Stowarzyszenia Szefów Kuchni (World Chefs

zaznaczając, że kolejność jest przypadkowa i wszystkie te

Association), przyglądałam się ich pracy. I pomyślałam

restauracje traktuję na równi – będą to: Restauracja Muga,

sobie – też będę do was należeć. Cztery lata później udało się

Restauracja BlowUp Hall, Restauracja A Nóż Widelec,

– dostałam się do Komitetu Kobiet w World Chefs, a dwa

Steak House Evil, Bistro Szarlotta, Restauracja Panorama

lata później zostałam jego przewodniczącą i funkcję tę peł-

w Hotelu Park, Restauracja Nifty 20 w Hotelu Puro, Why

niłam przez cztery lata. Dziś mam już nową rolę w organi-

Thai Food&Wine, Restauracja Oskoma i cukiernia Pawlova

zacji o zasięgu światowym, stoję na czele kampanii propa-

z Lubonia. Są jeszcze dwa miejsca, które koniecznie muszę

gującej zdrowe żywienie dzieci „Food for Healthy Heroes”,

dodać do tej listy, nie są z Poznania, ale z Wielkopolski

w której jednego dnia, 20 października, w 55 krajach

i warto wybrać się tam na wycieczkę z rodziną, przy oka-

warsztaty kulinarne z 38 tys. dzieci przeprowadziło blisko

zji pysznie, zdrowo i naturalnie zjeść – to Smolarnia koło

5 tys. kucharzy.

Trzcianki oraz Restauracja Destylarnia w Pałacu Mierzęcin.


31 Od kuchni

Co Pani gotuje we własnej kuchni?

czy konkretnego kucharza można porównać do rodzinnej

Lubię tradycyjne dania – zupę pomidorową, gołąbki

wizyty u cioci. Czy lubimy jeść u nielubianej cioci? Nikt nie

czy zrazy, makarony, a ostatnio ryby, zwłaszcza pstrągi.

lubi, niezależnie od tego, czego ta ciocia by nam nie zaser-

Zawsze staram się gotować, gdy jestem trzy dni pod rząd

wowała. Kuchnia to emocje i tylko sercem możemy zdobyć

w domu, ale u mnie to raczej wyjątkowa sytuacja niż stan-

gości. Ktoś, kto nie kocha ludzi, nigdy nie odnajdzie się w tej

dard. Muszę się jednak pochwalić, że moja rodzina i przy-

branży. Mam szczęście otaczać się wspaniałymi osobami,

jaciele przepadają za moją kuchnią i z radością przyjmują

które z pasją i zaangażowaniem oddają się pracy i włą-

zaproszenia.

czają się w moje projekty takie jak konkurs Wielkopolski Kucharz Roku. W tym jednym dniu w roku, oddając hołd

Czy w gastronomii pasja przekłada się na sukces

wybitnemu kucharzowi z Poznania, który nas nieszczęśli-

biznesowy?

wie opuścił, dajemy szansę zaprezentowania się następ-

Głęboko wierzę, że jeśli człowiek kocha to, co robi, to

nym pokoleniom. To ostatnio największa moja radość

zawsze odniesie sukces. A jeśli robi to tylko dla pieniędzy,

i sukces. Dziękuję przy okazji mojej siostrze Agnieszce,

klient prędzej czy później to wyczuje. Wybór restauracji

Marcie Klepce i Witkowi Wróblowi, którzy uparcie walczą o to, aby dowiedział się o mnie świat. Bardzo to doceniam. A wszystkim czytelnikom „Poznańskiego prestiżu” życzę na ten nowy rok wspaniałych odkryć i doznań kulinarnych. Dajcie proszę szansę naszym kucharzom, a oni na pewno smacznie się odwdzięczą.

Jeśli ktoś radzi się mnie, gdzie pójść zjeść, zawsze pytam: „ile masz pieniędzy, jaki masz nastrój, z kim idziesz i w jakim celu?”. Dopiero wtedy jestem w stanie coś doradzić. Ale jeśli mam już wybrać – zaznaczając, że kolejność jest przypadkowa i wszystkie te restauracje traktuję na równi – będą to: Restauracja Muga, Restauracja BlowUp Hall, Restauracja A Nóż Widelec, Steak House Evil, Bistro Szarlotta, Restauracja Panorama w Hotelu Park, Restauracja Nifty 20 w Hotelu Puro, Why Thai Food&Wine, Restauracja Oskoma i cukiernia Pawlova z Lubonia. Są jeszcze dwa miejsca, które koniecznie muszę dodać do tej listy, nie są z Poznania, ale z Wielkopolski i warto wybrać się tam na wycieczkę z rodziną, przy okazji pysznie, zdrowo i naturalnie zjeść – to Smolarnia koło Trzcianki oraz Restauracja Destylarnia w Pałacu Mierzęcin.


32 Na zdrowie

Bogowie po poznańsku Przeszczep serca ma w sobie coś z mistycyzmu. Ktoś jednocześnie traci życie,

a wielu innych pacjentów zyskuje je niejako na nowo, bo obok serca od dawcy pobierane są także wątroba czy płuca. Praca skradła mi znaczną część życia,

ale nie żałuję – mówi prof. dr hab. Marek Jemielity, kierownik Kliniki Kardiochirurgii i Transplantologii, wyróżniony tytułem Zasłużony

dla miasta Poznania, który – wraz z zespołem – ma na koncie już 40 udanych przeszczepów serca.

rozmawia : Michał Gradowski


33 Na zdrowie

P

Prof. dr hab. Marek Jemielity na co dzień przyjmuje

Czy przeszczep serca jest w tych trudnych przypadkach

pacjentów w Szpitalu Przemienienia Pańskiego przy

jedynym rozwiązaniem?

ul. Długiej. Jest pomysłodawcą i głównym realizatorem

Stosuje się także mechaniczne wspomaganie krążenia m.in.

p ro g r a m u p r z e s z c z e p ów s e rc a w Wi e l ko p o l s c e .

sztuczne komory serca czy pompy wirowe. Pozwalają one

W 2010 roku wykonał wraz z zespołem pierwszy przesz-

utrzymywać chorych przy życiu, ale wszystkie te urządze-

czep serca w naszym województwie. Do tej pory udało się

nia instalujemy na czas oczekiwania na przeszczep serca,

przeprowadzić czterdzieści przeszczepów serca, ostatni –

to nie jest rozwiązanie docelowe. Obecnie na przykład

4 stycznia tego roku. Profesor zasiada również w radzie

od pół roku przebywa u nas na oddziale dziewiętnasto-

nadzorczej poznańskiej Fundacji Wspierania Rozwoju

letni pacjent, u którego z powodu ciężkiej infekcji wiru-

Transplantologii.

sowej doszło do takiego uszkodzenia serca, że musieliśmy podłączyć sztuczne komory, ale konieczny jest przeszczep.

Nasze pierwsze spotkanie musieliśmy przełożyć, bo

Czekamy na dawcę.

w poprzedzającą je noc dostał Pan informację, że jest dawca, że można przeprowadzić kolejny przeszczep

Ile czasu może upłynąć od pobrania serca od dawcy

serca…

do wszczepienia go pacjentowi?

Prof. dr hab. MAREK JEMIELITY: Ten rok zaczyna się bar-

Na całe przedsięwzięcie, które jest ogromnym wyzwaniem

dzo dobrze. Wczoraj przeszczepiliśmy serce 26-letniemu

logistycznym, mamy cztery godziny, licząc od momentu,

pacjentowi z kardiomiopatią rozstrzeniową. To cho-

który nazywamy „zaklemowaniem serca” u dawcy. Po-

roba, której przyczyna jest nieznana: serce, głównie lewa

trzebny jest sztab ludzi, m.in. kardiolodzy, anestezjolo-

komora, robi się coraz większe i większe, i pracuje coraz

dzy, zespoły pielęgniarskie, pracownicy laboratorium.

słabiej. Jeszcze dzień przed przeszczepem, kiedy robiliśmy

Pobieraliśmy serca z tak odległych miejsc, jak Radom czy

badania, byliśmy zdumieni, że przy tak słabej kurczliwo-

Lublin, a wtedy niezbędne są transporty lotnicze. Wspiera

ści serca chory jeszcze jakoś funkcjonuje. Jesteśmy jednym

nas wojsko, samoloty najczęściej lądują w Krzesinach, ale

z pięciu ośrodków w Polsce, który wykonuje przeszczepy

i tak z dojazdem karetek ze szpitala na lotnisko i z pow-

serca, a to był nasz czterdziesty przeszczep. Większość cho-

rotem sam transport może zająć trzy godziny. Zostaje

rych żyje i cieszy się dobrym zdrowiem. Wśród naszych

nam godzina – tyle mamy czasu na wszczepienie serca.

pacjentów były też bardzo młode osoby – dziewiętnasto-

W dotychczasowych czterdziestu przypadkach zawsze

letnia dziewczyna czy dwudziestojednoletni chłopak, któ-

zdążyliśmy. Sama operacja trwa ok. pięciu godzin. Dla kar-

rego żona była wtedy w ciąży. Dla chorych i ich rodzin cze-

diochirurga najtrudniejszy jest moment, kiedy po otwarciu

kanie na przeszczep to dramatyczne chwile.

klatki piersiowej, podłączeniu krążenia pozaustrojowego

Na liście pilnej do przeszczepu serca mamy obecnie około siedmiu chorych, około dwudziestu na tzw. liście planowej. Ograniczeniem jest liczba dawców, ale przede wszystkim niewystarczające środki i braki w infrastrukturze. Nasz szpital ma 200 lat – w innych krajach w tym czasie powstałyby już trzy nowe. Jeśli chcielibyśmy, zamiast powiedzmy pięciu przeszczepów rocznie, robić pięćdziesiąt, konieczne są duże inwestycje.


34 Na zdrowie

Na całe przedsięwzięcie, które jest ogromnym wyzwaniem logistycznym, mamy cztery godziny, licząc od momentu, który nazywamy „zaklemowaniem serca” u dawcy. Pobieraliśmy serca z tak odległych miejsc, jak Radom czy Lublin, a wtedy niezbędne są transporty lotnicze. Z dojazdem karetek ze szpitala na lotnisko i z powrotem sam transport może zająć trzy godziny. Zostaje nam godzina – tyle mamy czasu na wszczepienie serca. W dotychczasowych czterdziestu przypadkach zawsze zdążyliśmy. Sama operacja trwa ok. pięciu godzin.

i wyjęciu serca zaglądamy do środka i „nic tam nie ma”.

inaczej otwierają się na świat i innych ludzi, systema-

Wiemy wtedy, że nie możemy sobie pozwolić na błąd.

tycznie się spotykają, łączy ich wyjątkowa więź, zakładają stowarzyszenia. Nasi pacjenci założyli na przy-

Ile obecnie osób czeka w naszym regionie na przeszczep

kład Stowarzyszenie Nowe Serce, zrodziła się w nim

serca? Czy niechęć do przeszczepów jest główną barierą

ostatnio wspaniała idea powstania pomnika anonimo-

rozwoju transplantologii?

wego dawcy. Z tego, co wiem, nie ma takiego do tej pory

Na liście pilnej mamy obecnie około siedmiu chorych,

w naszym kraju.

około dwudziestu na tzw. liście planowej z Wielkopolski, ale także województwa lubuskiego i zachodniopomor-

Czy poznaniacy mają serca jak dzwony?

skiego. Ograniczeniem jest liczba dawców, ale przede

Opieka kardiologiczna w Wielkopolsce jest na wyso-

wszystkim niewystarczające środki i braki w infrastruktu-

kim poziomie. Na wiele chorób serca nie mamy jednak

rze. Nasz szpital ma 200 lat – w innych krajach w tym cza-

wpływu, ale w przypadku choroby wieńcowej, której roz-

sie powstałyby już trzy nowe. Jeśli chcielibyśmy, zamiast

wój możemy zahamować, widzę duże postępy – coraz

powiedzmy pięciu przeszczepów rocznie, robić pięćdzie-

więcej osób dba o zdrowy tryb życia i aktywność fizyczną.

siąt, konieczne są duże inwestycje.

Wiedzą, że zamiast chodzić do lekarza, lepiej pobiegać.

Bardzo wysoko oceniam polską medycynę, czasem niepotrzebnie na nią narzekamy, bo najwyższy światowy

Czy kiedykolwiek żałował Pan, że wybrał taką drogę

poziom usług mamy w ramach standardowego ubezpie-

zawodową?

czenia, a nie we wszystkich krajach tak jest. Ale żeby skró-

Nie żałuję, bo udało mi się zrobić kilka rzeczy, które po

cić kolejki do lekarzy specjalistów czy czas oczekiwania na

mnie zostaną, chociaż praca skradła i ciągle kradnie mi

operacje potrzebne są większe nakłady.

znaczną część życia. Większy żal odczuwałbym jednak,

W ramach Fundacji Wspierania Rozwoju Trans-

gdybym był jedną z wielu osób, które nie mają chęci popra-

plantologii popularyzujemy wiedzę na temat przeszcze-

wienia świata – choćby tylko w tej mikroskali, która jest

piania narządów, bo barierą nie jest wcale niechęć do

dla nas osiągalna.

transplantologii, ale właśnie brak wiedzy. Proszę sobie wyobrazić, że na przykład do osoby w szoku po śmierci

Co poza pracą?

dziecka przychodzi lekarz i pyta o zgodę na przeszczep,

Mam bardzo dużo zainteresowań, ale bardzo ograniczony

a ta osoba nie ma pojęcia, co to jest transplantologia.

czas na ich realizację. Jestem pasjonatem jazdy na rowe-

Wiele dobrego dla popularyzacji przeszczepów zrobił też

rze, niekoniecznie w centrum Poznania. Interesuję się też

w Polsce film Bogowie. To są zawsze bardzo trudne decyzje,

muzyką, gram na gitarze i pianinie. I jeszcze astronomia

także dla biorcy. Denton Cooley, jeden z pionierów przesz-

– zima to najlepszy okres do obserwacji, bo noce są dłu-

czepiania serca, powiedział kiedyś, że największą odwagą

gie, tylko to paskudne zachmurzenie przeszkadza. Patrząc

wykazuje się nie chirurg, który dokonuje przeszczepu,

przez teleskop w niebo ma się zupełnie inną perspektywę

ale osoba, która jest gotowa nosić w sobie czyjeś serce.

– czasem nam się wydaje, że jesteśmy tacy ważni, a prze-

Coś w tym jest. Osoby po przeszczepach serca są inne,

cież w skali kosmosu jesteśmy tylko mrówką.



36 Prestiżowa rozmowa

PLAKAT FILMOWY TO SZTUKA Wychował się na Thorgalu, furorę robią jego postery do Terminatora. Inspirują go ludzie, bohaterowie filmów, których twarze prezentuje w swoich pracach. Grzegorz „Gabz” Domaradzki – poznaniak, ilustrator, plakacista. Jego prace pokochała Ameryka. Zdradza nam tajniki pracy nad plakatami kultowych produkcji filmowych. rozmawia : Piotr Chabzda

|

zdj ęci e : Archiwum prywatne

Przed naszą rozmową zastanawiałem się nad tym, jak czuje się człowiek, którego plakaty promują kultowe filmy w historii kina… GRZEGORZ „GABZ” DOMARADZKI: (śmiech) Na pewno

towarzyszy temu ogromna satysfakcja z tego, co robię, okupiona ciężką, twórczą pracą. Samo zaprojektowanie plakatu to jedna rzecz. Jednak cały proces wymaga ode mnie głębszego wejścia w prezentowany w filmie świat. Twoje plakaty kolekcjonują osoby z różnych stron świata. Może to nieskromnie zabrzmi, ale jestem pewny, że na każdym kontynencie co najmniej jedna osoba posiada mój plakat. To miłe uczucie, że ktoś docenia moją pracę i że przeważa pozytywny odbiór. W trakcie studiów wyobrażałeś sobie tak swoje życie? Nie do końca. Choć na pewno od zawsze interesowałem się kinem. Studiowałem grafikę warsztatową i rysunek na Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu. Owszem, zajęcia z plakatu mieliśmy na pierwszym roku studiów, ale wtedy jeszcze umiarkowanie mnie to interesowało. Równocześnie było to oczywiście ciekawe doświadczenie, które na pewno pomogło mi w późniejszym czasie. Po studiach pracowałem w agencjach reklamowych, zajmując się storyboardami i projektowaniem graficznym, co też miało na mnie spory wpływ. Gdy trzynaście lat temu zdecydowałem się rozpocząć pracę na własny rachunek, skupiłem się przede wszystkim na ilustracji oraz od dobrych kilku lat, na tworzeniu alternatywnych i kolekcjonerskich plakatów filmowych.

Witcher 3: Wild Hunt

dla: cd projekt red


37 Prestiżowa rozmowa

Grzegorz „Gabz” Domaradzki



39 Prestiżowa rozmowa

Creator of Men dla: grey matter art

Dredd

dla: prywatnego zleceniodawcy

Dzisiaj tworzysz plakaty dla amerykańskich wytwórni fil-

Co najbardziej Cię inspiruje, kiedy oglądasz film? Na jakie

mowych, takich jak Warner Bros, Studio Canal, Paramount

elementy zwracasz uwagę?

Pictures. Jak udało Ci się nawiązać z nimi współpracę?

Obok fabuły, jedną z najbardziej interesujących rzeczy

Pewnie rozczaruję Ciebie i czytelników. (śmiech) Nikt sam

w mojej twórczości jest dla mnie portret. Właściwie od

z siebie, bezpośrednio z wytwórni do mnie nie dzwonił

zawsze człowiek, portret, twarz ludzka czy emocja wypi-

z propozycją współpracy. Na samym początku mojej drogi

sana na tej twarzy skupiały moją uwagę. Często łapię się na

stworzyłem serię plakatów na użytek własny, poświęconych

tym, że choć chciałbym zaproponować coś nowego, osta-

moim ulubionym filmom, m.in. Buffalo 66, Łowcy jeleni, czy

tecznie jest tak, że twarz głównego bohatera najczęściej

American Beauty, które zamieściłem na jednej z najpopu-

pojawia się na plakacie. Podziwiam aktorstwo jako dzie-

larniejszych platform zrzeszających młodych artystów,

dzinę twórczości. Próba sportretowania danej roli, emocji

fotografów i generalnie ludzi kreatywnych – Behance.net.

wyrażanej przez aktora jest dla mnie bardzo ważnym ele-

Projekt ów został bardzo pozytywnie odebrany i niedługo

mentem tego, czym się teraz zajmuję.

potem otrzymałem pierwszą propozycję, by stworzyć plakat do klasyku George’a A. Romero Noc żywych trupów. Niedługo

Zdarza się, że otrzymujesz zdjęcia z Twoimi plakatami

potem były kolejne zlecenia, jak choćby plakat do filmu

powieszonymi w domach osób, które je kolekcjonują?

braci Coen Fargo z Frances McDormand w roli głównej.

Dość często otrzymuję takie zdjęcia.

Jak wygląda proces twórczy, kiedy pracujesz nad plaka-

Co wtedy czujesz?

tem do danego filmu?

Za każdym razem jestem ujęty. Moje prace są oprawiane

Wiele zależy od tego, czy film już jest dostępny do obejrze-

w ramy i wiszą w domach lub w biurach osób, które je

nia dla widza, czy jest to nadchodząca produkcja. Zawsze

kolekcjonują. Jest mi miło, że kolekcjonerzy doceniają to,

podejmując decyzję kieruję się przede wszystkim tym, czy

co robię. Są wśród nich kolekcjonerzy tak oddani, że zbie-

dany film mi się podoba lub czy zapowiada się ciekawie.

rają wszystkie moje prace, na przykład jedna osoba miesz-

Często decydując się na pracę nad plakatem do danego

kająca w Wielkiej Brytanii, która na ścianach w swoim biu-

filmu otrzymuję materiały promocyjne, na których muszę

rze wiesza wyłącznie moje plakaty.

się opierać. Na ich podstawie tworzę kompozycję, którą później omawiam ze zleceniodawcą. Jeśli chodzi o filmy,

Forma sztuki, jaką jest plakat, obecnie przeżywa

które już widziałem, to często do nich powracam. Słucham

swój renesans. Odczuwasz większe zapotrzebowanie

soundtracka, notuję i szkicuję pomysły oraz jak widzę

ze strony odbiorców na tego typu prace?

finalną całość. Gdy szkic jest zatwierdzony przez galerię

Można powiedzieć, że plakat obecnie powraca do łask.

oraz studio filmowe posiadające licencję do konkretnego

Jednak bardziej skłaniałbym się do opinii, że kolek-

tytułu, zaczynam rysować za pomocą ołówków lub tabletu

cjonowanie tychże najprężniej rozwija się w Stanach

graficznego. Niezbędne jest też sporo pracy w Photoshopie.

Zjednoczonych. W Polsce kiedyś było pod tym względem

Mulholland Drive dla: grey matter art


40

dużo lepiej, niż jest obecnie. Mieliśmy Polską Szkołę

Prestiżowa rozmowa

artystów wtedy tworzących praktycznie nie były cenzu-

Plakatu, której do dziś jestem ogromnym fanem. Plakaty rowane. Dopuszczalny był zarówno erotyzm, jak i bardzo swobodne podejście do samej tematyki filmu. Z tego co mi wiadomo, producenci filmowi nie ingerowali w proces twórczy. To w dużej mierze decydowało o ich wyjątkowości. Miały w sobie to „coś”, co sprawiało, że były niepowtarzalne. Obecnie większość plakatów kinowych projektowanych jest na jedną sztampę. Niestety polskie produkcje filmowe promują podobne sztampowe plakaty… To prawda. W ostatnich latach powstało wiele polskich firm, które zajmują się taką promocją produkcji filmowych, ale zamiast oryginalności, najczęściej kopiujemy te niewdzięczne zagraniczne wzorce. Szkoda, bo mamy wielu

Apocalypse Now

dla: bottleneck gallery

Inception

dla: prywatnego zleceniodawcy

uzdolnionych twórców, którzy mogliby tworzyć dużo ciekawsze prace i równocześnie kontynuować dziedzictwo Polskiej Szkoły Plakatu. Czy twórcy plakatu w Polsce, ale również na świecie wspierają się, czy bardziej widoczna jest rywalizacja? Wspieramy się, w wielu przypadkach mamy ze sobą kontakt, nawet jeśli tylko poprzez social media. Oczywiście rywalizacja również się zdarza, ale zdrowa. Nie ma między nami zawiści ani tym bardziej hejtu. W swojej karierze stworzyłeś sporo prac, które trafiły do rąk kolekcjonerów na całym świecie. Z jakiego plakatu jesteś najbardziej dumny? To się oczywiście zmienia. W przypadku chyba każdej twórczości jest tak, że najpóźniejsza chronologicznie praca od ukończenia jest autorowi najbliższa. Obecnie moim osobistym faworytem jest plakat do filmu Prometeusz. Pomysł na ten plakat zrodził się, kiedy oglądałem ten film po raz kolejny. Stworzyłem go praktycznie na użytek własny, dopiero później skontaktowałem się z galerią Grey Matter Art, z którą współpracuję regularnie i dzięki ich zaangażowaniu udało się pozyskać licencję od 20th Century Fox i zrealizować projekt. Grzegorzu, tworzysz i mieszkasz od urodzenia w Poznaniu… …tu się urodziłem, mieszkam i… pewnie umrę. Jestem patriotą lokalnym. Kocham nasze miasto. Jestem dumny z tego, jak sobie radzimy w porównaniu do innych miast. Mamy wiele uzdolnionych osób, które pochodzą z Poznania. Miasto się rozwija i cieszę się z tego, że mogę tu żyć i tworzyć. To kiedy możemy spodziewać się wystawy Twoich prac w Poznaniu? Zabawne, że pytasz. Jakieś kilka lata temu dostałem propozycję wystawy moich prac w Starym Browarze. Niestety kontakt się urwał. Może innym razem. (śmiech)


↘

The Terminator dla: grey matter art

41 PrestiĹźowa rozmowa


42 PrestiĹźowa rozmowa


43 Prestiżowa rozmowa

Albo jestem sobą, albo wcale – tyle. MAJA KOMAN Jedna z najbardziej wyrazistych polskich artystek. W 2015 roku nominowana do nagrody Fryderyki w kategorii „Fonograficzny Debiut Roku”,

nie boi się wyzwań. Maja Koman – poznanianka, która mówi to, co myśli,

łamie stereotypy. Tworzy i mieszka w Poznaniu, który jest jej bardzo bliski. Z Mają Koman rozmawiamy o muzycznych inspiracjach, wizerunku

scenicznym i tym, czy łatwo jest artyście funkcjonować poza Warszawą. rozmawia : Piotr Chabzda

|

zdj ęcia : Dawid Słowiński

|

st ylizac ja : Maja Koman

Zmieniasz się jak kameleon. Twoje sceniczne kreacje

i zakładanie płaszcza’’, i inne tego typu staroświeckie znie-

oraz repertuar, który wykonujesz, zaskakują. Jaka jest

nawidzone przez feministki teksty. Gadam jak swoja bab-

prawdziwa Maja Koman? MAJA KOMAN: Przez ostatnie kilka lat dostawałam to pyta-

nie i zastanawiałam się, o co chodzi. Maja K. jest jedna. Nie dzielę się jakoś od tej na scenie, a tej w domu, oprócz tego, że na scenie mam make-up i jakiś lepszy fatałaszek. Różne kreacje to tylko moja pasja i ciekawość zmian. Lubię siebie widzieć jako kobietę w różnych wcieleniach, bo szybko się nudzę. Muzyczna różnorodność to raczej poszukiwania i eksperymenty, żeby się rozwijać i sprawdzać. Mam dwoje dzieci i masę codziennych zwyczajnych obowiązków, a sztuka moim zdaniem to takie coś, gdzie nie ma granic, gdzie można rozwinąć przysłowiowe skrzydła. Prawdziwa ja to po prostu ja. (śmiech) Łamiesz stereotypy? Nie wiem… a tak? Patrząc na Twoje teledyski i słuchając Twoich piosenek – na pewno. Wiesz, co powiedział dr House? ,,Jesteśmy najgorszym źródłem prawdy o sobie samych’’. Walczysz z nowoczesnością, czy bardziej skłaniasz się ku tradycji? Chodzi mi przede wszystkim o podział ról

cia, ale no cóż… gdybym nagle znalazła się w środku zimOgólnie inspiracja to coś, co próbowałam sama sobie wielokrotnie tłumaczyć, ale nigdy mi się nie udało. Czasem są to ludzie, czasem jakieś zdarzenie, wzruszenie, a czasem po prostu chce się coś potworzyć, tak po prostu. Jak komponuję muzykę, to lubię, jak powstaje coś nowego, jak dźwięki raz pasują, raz nie, i trzeba kombinować. Lubię, jak mogę się tym bawić bez żadnych ograniczeń, to takie poczucie wolności przez chwilę.

nego lasu, chciałabym mieć poczucie, że mój facet upoluje mi dzika. (śmiech)… czyli lubisz się czuć bezpiecznie przy mężczyźnie? Tak. To dla mnie warunek bycia w związku. Tylko w związku, gdzie jestem akceptowana, kochana i mam wsparcie, wtedy czuję się bezpieczna i mogę się rozwijać (a to dla mnie najważniejsze). Co najbardziej Cię inspiruje podczas tworzenia muzyki? Podzielę to pytanie na dwie części. Ogólnie inspiracja to coś, co próbowałam sama sobie wielokrotnie tłumaczyć, ale nigdy mi się nie udało. Czasem są to ludzie, czasem jakieś zdarzenie, wzruszenie, a czasem po prostu chce się coś potworzyć, tak po prostu. Jak komponuję muzykę, to lubię, jak powstaje coś nowego, jak dźwięki raz pasują, raz nie, i trzeba kombinować. Lubię, jak mogę się tym bawić bez żadnych ograniczeń, to takie poczucie wolności przez chwilę. Ciężko to wytłumaczyć. Muzyka to największa potęga. Nie ma potężniejszej sztuki od muzyki. Chciałbym cofnąć się w czasie do Twojego występu

kobieta – mężczyzna.

w programie telewizyjnym „Must be the music”. Jak

Zdecydowanie w tej kwestii jestem tradycjonalistką,

wspominasz tamten czas?

a wręcz chyba jestem staroświecka. Lubię te określenia

To było masę lat temu. Namówił mnie kuzyn, bo usły-

,,mężczyzna to poczucie bezpieczeństwa, otwieranie drzwi

szał, ze można iść z instrumentem. Pojechaliśmy wspólnie


44 Prestiżowa rozmowa

Każdy teraz na czymś gra albo komponuje muzykę. Powiem Ci anegdotę à propos tego. Powstała ostatnio masa programów do komponowania muzyki, że coś naciśniesz, a nuty się same piszą, harmonia praktycznie też, ale ja jestem starej daty, dla mnie komponowanie to klawisze, żywe instrumenty, komponowanie od zera. Przy okazji jakiegoś festiwalu jakiś ,,muzyk’’ pyta mnie, na czym komponuję. ,,Na pianinie’’ – odpowiadam . A on na to ,,a to nie znam tego programu’’ i zaczął przeglądać iPhone’a. Teraz każdy jest producentem, każdy jest kompozytorem, a wokalistek jest więcej niż drzew. (śmiech)

z jeszcze jednym znajomym do Wrocławia w celach zde-

Czułaś jakąś presję ze strony środowiska muzycznego

cydowanie rekreacyjnych, a co do programu to ,,uda się,

nagrywając drugi album?

to fajnie, nie to nie”. Śpiewałam po angielsku i francusku.

Niestety tak, i niestety się temu poddałam i popełniłam

Kuzyn zapytał w pociągu: „a co jak będą chcieli polski?”.

kilka błędów. Pierwszym błędem było zrobienie całej

A ja na to zażartowałam ,,stary niedźwiedź mocno śpi’’, bo

płyty po polsku. Sporadycznie lubię napisać coś polskiego,

szczerze, nie miałam nic polskiego.

ale lepiej śpiewa się po angielsku, no i po angielsku trafiasz do szerszej publiczności. Generalnie kiedy tworzysz

I ostatecznie to zaśpiewałaś…

muzykę, każdy ma na Ciebie milion pomysłów. „Bądź taka,

Dokładnie. Oczywiście jury poprosiło o polski utwór, a ja

bądź śmaka, nagraj tak i śmak” – a ja po prostu chcę być

czułam, że płonę z tremy, bo nic nie mam. Więc na melodię

sobą. Ucinam i odcinam się od wszystkich, którzy mówią

znanego utworu Beiruta zaimprowizowałam starego niedź-

mi, jak mam tworzyć i jaka mam być. Albo jestem sobą,

wiedzia… Okazało się to przypadkowo moim pierwszym

albo wcale – tyle. Dlatego na trzecią płytę nie zapraszam

hitem. Teraz wspominam to jako śmieszną przygodę. Takie

już żadnego producenta ani koproducenta. Poczekacie dłu-

programy mają duży plus w momencie, jak już się coś ma

żej, ale potrzebuję zrobić płytę kompletnie sama.

i po prostu reklamujesz swój zespół albo siebie. Coverowcy giną albo na szybko robią hity jednego sezonu, i giną.

Maju, mieszkasz i tworzysz w Poznaniu. Udowadniasz,

Niestety towarzyszy temu wielkie rozczarowanie ,,nikt mi

że aby funkcjonować w świecie muzycznym, wcale nie

nie pomógł’’. Niestety są takie czasy, że trzeba mieć na siebie

trzeba mieszkać w stolicy. Co daje Ci to miasto?

pomysł „od a do z” i przeć oknami i drzwiami. Szukać mana-

To trochę tak, jakbyś mnie zapytał, jaki mam stosunek

gerów, producentów, bo teraz to muzycy biją się o manage-

do swojego imienia. (śmiech) Nie wybierałam go. Mama

rów, a nie jak kiedyś kolejka managerów do jednego artysty.

tu mnie urodziła i wychowywała, tu chodziłam do szkoły i sama potem szybko urodziłam, więc żeby mieć wsparcie,

Kilka lat później Twoja pierwsza płyta Pourquoi pas,

tutaj zostałam. Na pewno lubię to, że wiem gdzie co jest,

kontrakt płytowy z Warner Music Poland, nominacja do

wszędzie jest blisko, a na taksówkę wydaje się w najdal-

prestiżowej nagrody Fryderyki. Samo pasmo sukcesów.

szym przypadku 30 zł. Ludzie wydają mi się znajomi, choć

Łatwo było później przebić się z drugą płytą Na supełek?

ich nie znam. Mam tu wielu fanów i zawsze pełną salę kon-

Pasmo sukcesów... (śmiech). Pierwsza płyta faktycznie

certową, no i oczywiście przyjaciół i rodzinę.

dała mi pewnego kopa przez utwór Babcia mówi, nomina-

cję, no i kilka fajnych okładek. To wszystko pięknie brzmi,

Nie masz ciśnienia na Warszawę?

ale z tak niszowym materiałem było bardzo ciężko o kon-

Mam. Za każdym razem, jak w niej jestem, podnosi mi się

certy. To był bardzo trudny czas dla mnie i w sumie nadal

ciśnienie, bo wszędzie i jest daleko, i wszystko jest droższe.

jest. Życie z muzyki, jeżeli nie jesteś znanym popowym

(śmiech) Lubię tam bywać, ale mieszkać bym nie chciała.

zespołem albo nie grasz chałtur, jest praktycznie niemoż-

Zresztą w Poznaniu też nie chcę. Marzy mi się domek na

liwe. Jest ciężko o przebicie, bo jest koszmarna nadproduk-

wsi przy jeziorze. Nie lubię dużych miast.

cja muzyki, nie tylko w Polsce, ale na świecie. Każdy teraz na czymś gra albo komponuje muzykę. Powiem Ci aneg-

Masz swoje ulubione miejsca w naszym mieście?

dotę à propos tego. Powstała ostatnio masa programów

Kocham w Poznaniu to, że jest masa parków, mamy w bli-

do komponowania muzyki, że coś naciśniesz, a nuty się

skiej okolicy kilka jezior. Dziesięć minut na rowerze od siebie

same piszą, harmonia praktycznie też, ale ja jestem starej

mam dwa jeziora i las. Mamy Cytadelę, park Sołacki, Ogród

daty, dla mnie komponowanie to klawisze, żywe instru-

Botaniczny i wiele innych. Za to kocham Poznań. Wiele razy

menty, komponowanie od zera. Przy okazji jakiegoś

z dumą pokazywałam Starówkę i okolicę znajomym z Francji.

festiwalu jakiś ,,muzyk’’ pyta mnie, na czym komponuję.

Otworzyła się masa smacznych knajp ze współczesną

,,Na pianinie’’ – odpowiadam . A on na to ,,a to nie znam tego

kuchnią. Kulturalnie też się bardzo rozwijamy, bo jest coraz

programu’’ i zaczął przeglądać iPhone’a. Teraz każdy jest

więcej festiwali i koncertów. Wszędzie jest blisko… Czasami

producentem, każdy jest kompozytorem, a wokalistek

chciałabym spróbować pomieszkać w innych miastach, ale

jest więcej niż drzew (śmiech). Tak więc odpowiadając Ci

mam dwoje dzieci w szkołach, więc jak na razie to odpada.

na pytanie o przebicie, nie jest to dzisiaj proste.

Ale jak już się przeprowadzę, to daleko od Polski.


45 PrestiĹźowa rozmowa


46 PrestiĹźowa rozmowa


47 Prestiżowa rozmowa

Współpracujesz z Grabkiem. Ostatnio mogliśmy podziwiać Cię na najmniejszym koncercie świata w poznańskiej Galerii Szymona Brodziaka. Chyba daleko Ci do komercji? Nie lubię tych podziałów, komercja, nie komercja… Jest masa znanych zespołów, jak Radiohead czy Massive Attack, daleko im do komercji, a są znani na całym świecie. Tak więc sam oceń, czy mi daleko, czy blisko. Co do Grabka, poznaliśmy się lata temu przez wspólnych znajomych, dał mi wtedy swoją pierwszą płytę wydaną w domu i się absolutnie zakochałam jego brzmieniu. To było nowe i inne. Ponad dziesięć lat później zaprosił mnie na płytę i na kilka koncertów, m.in. na te, które graliśmy dla Brodziaka i tak poznałam Brodziaka, kolejnego odjechanego poznaniaka (śmiech).

Odnoszę wrażenie, że tworząc taką muzykę i będąc tak wyrazistą osobą, za granicą osiągnęłabyś ogromny sukces. Może tak, może nie. Pamiętaj, że za granicą jest dwa razy więcej artystów, więc jeszcze ciężej się wybić. Nie wiem, dopóki nie spróbuję. Chciałabym spróbować, ale muszę poczekać, aż dzieci będą starsze, bo małe są tylko raz, a kariera nie będzie mi smakować kosztem ich smutku ,,bo mamy nigdy nie było’’. Na szczęście muzyki się słucha, a nie ogląda, więc wiek nie wykluczy mnie z tworzenia. Mogę też pisać kawałki dla innych, no i muzykę filmową, co docelowo chciałabym robić w tym moim domku na wsi. Oprócz muzyki imasz się też reżyserii, co często podkreślasz. Ostatnio dostałaś nawet nominację do Screen and sound Festiwal. Skąd ta pasja? Film jest najciekawszym zjawiskiem świata, bo łączy ze sobą dwie najważniejsze sztuki świata: obraz i dźwięk.

Kocham w Poznaniu to, że jest masa parków, mamy w bliskiej okolicy kilka jezior. Dziesięć minut na rowerze od siebie mam dwa jeziora i las. Mamy Cytadelę, park Sołacki, Ogród Botaniczny i wiele innych. Za to kocham Poznań. Wiele razy z dumą pokazywałam Starówkę i okolicę znajomym z Francji. Otworzyła się masa smacznych knajp ze współczesną kuchnią. Kulturalnie też się bardzo rozwijamy, bo jest coraz więcej festiwali i koncertów. Wszędzie jest blisko…

Mając siedem-osiem lat powiedziałam mamie, że będę robić filmy. Pole do popisu ma masa osób, możesz powiedzieć, co chcesz i jak chcesz. Jest to niestety kosztowne

później dowiedziałam się o nominacji. Nie wygrałam

i trudne zajęcie. Jest się też uzależnionym od wielu osób.

nagrody głównej, ale spośród setki filmów jury wybrało

Ale wielu początkujących reżyserów robi animacje i krót-

mój film, co już jest ogromnym wyróżnieniem, a na gali

kie metraże, samemu wybierając jakieś uproszczone formy.

rozdania nagród zobaczyłam Summę na dużym ekranie.

Mój śp. tata nauczył mnie patrzeć i pracować z obrazem,

To był moment warty takiej pracy. Spełnieniem marzeń

sam był fotografem i operatorem. Zostawił po sobie tro-

będzie długi metraż z własną ścieżką dźwiękową.

chę sprzętu, którego nie śmiałabym marnować. Robiąc porządki u córek znalazłam lalki, którymi się już nie bawią

To czego możemy spodziewać się jeszcze po Mai Koman

i postanowiłam zrobić animację poklatkową pt. Summa.

w najbliższym czasie?

Zajęła mi miesiąc. Tak się napracowałam, że postanowi-

Nie mam pojęcia. (śmiech) Poznaniaków zapraszam na kon-

łam znaleźć jakieś festiwale, gdzie mogłabym to pokazać

cert w Meskalinie – 14 stycznia, siódma rocznica mojego

i znalazłam Screen and Sound Festiwal. Dwa miesiące

grania na scenie. A z resztą zobaczymy. Nie będzie nudno!


48 Kulturalna rozmowa

W muzyce tkwi siła! DAGADANA Ich muzyka łączy w sobie elementy etno, folk, jazz oraz delikatną elektronikę. Podczas jej tworzenia inspirują się podróżami, historiami ludzi, książkami oraz tym, co aktualnie dzieje się na świecie. Ich twórczość łapie za serce i tkwi w nim przez długi czas. W skrócie – to efekt nacjonalnego przepływu myśli. Dagadana, zespół mocno związany z Poznaniem, połączenie czterech żywiołów, które można wyczuć w ich muzyce. rozmawia : Piotr Chabzda zdj ęcia : Dominika Dyka


49 Kulturalna rozmowa

Był rok 2010, kiedy po raz pierwszy usłyszałem Waszą muzykę na koncercie w Poznaniu. Była dla mnie totalnym zaskoczeniem. Muzyka, którą tworzycie, znacząco odbiega od tej komercyjnej, jaką możemy usłyszeć

Daga, Dana, Mikołaj i Bartosz. Cztery żywioły. Jaki jest

w rozgłośniach radiowych…

Wasz przepis na osiągnięcie konsensusu w procesie

DAGA: Och, pamiętam ten koncert. Przyszło dużo ludzi,

twórczym? Jak on wygląda? Czy każdy z Was przygo-

panowała rodzinna atmosfera. Choć teraz gramy często

towuje jakieś propozycje? Czy macie rozdzielone zada-

dla dużej widowni, staramy się zachować klimat intym-

nia wewnątrz zespołu?

ności nawet na dużych festiwalach. Fakt, nasza muzyka

MIKOŁAJ: Zazwyczaj wygląda to tak, że przynosimy na

nie jest komercyjna, ale spokojnie usłyszysz ją w radiowej

próby pomysły albo szkice do jakiegoś utworu. Wszyscy

Trójce, lokalnych oddziałach Polskiego Radia, radiach stu-

wspólnie nad tym pracujemy, dodając nowe idee rytmiczne,

denckich. Mamy nadzieję, że podejście dużych rozgłośni się

harmoniczne czy melodyczne. Czasami jeden utwór doj-

zmieni i pojęcie komercyjnej muzyki nie będzie musiało

rzewa kilka miesięcy. Nasze ostatnie dwie płyty stwo-

być przytaczane w wywiadach.

rzyliśmy przy współpracy z moim tatą Marcinem, który również weryfikuje oraz wzbogaca to, co już skomponowa-

Poznań jest Wam bardzo bliski...

liśmy. Koniec końców podczas nagrań w studiu powstają

DAGA: Oczywiście. To miasto, które nie tylko mnie ukształ-

ostateczne wersje utworów. Co do naszych relacji w pro-

towało jako człowieka i artystkę, ale od samego początku

cesie twórczym, to często zdarza nam się spierać o różne

uwierzyło w Dagadanę i z każdej strony udzielało swojego

pomysły, wiadomo, że każdy dodając coś od siebie ocze-

wsparcia. Nie zapomnę pierwszego koncertu w Meskalu,

kuje aprobaty, lecz nie zawsze ją dostaje, i tu jest miejsce

starszym bracie Klubokawiarni Meskalina, po którym

na pokorę. To jest trochę jak w rodzinie, spędzamy w tra-

jego właściciel, Benek Ejgerd, dołożył ze swojej kieszeni

sach ze sobą dużo czasu, często komunikujemy się w spra-

pieniądze do naszej gaży, by podtrzymać nas na duchu

wach organizacyjnych i można powiedzieć, że po tylu

i zachęcić do ponownego przybycia. Potem nasze liczne

latach nauczyliśmy się sztuki kompromisu, a przy okazji

wizyty w Klubie Dragon, w którym spotkaliśmy przyja-

wciąż czerpiemy radość ze wspólnych spotkań.

ciół zespołu, których dziś nie sposób nazywać inaczej niż rodziną. To tu spotkaliśmy naszego przyszłego wydawcę,

Cofnijmy się trochę do przeszłości. Wasza debiutancka

Damiana Rogalę, zwanego przez nas Ojcem. Poznań to też

płyta Maleńka odniosła ogromny sukces. Została doce-

setki godzin rozmów o świecie, próby w rodzinnym domu,

niona przez wielu recenzentów, Trójka udzieliła jej

przyjaźnie, spokój. Jestem dumna, że jestem poznanianką

patronatu, a Akademia przyznała nagrodę Fryderyk

i cieszę się, że tę miłość przelałam w serca wszystkich

2011 w kategorii Album Roku Folk/Muzyka Świata. Taki

członków zespołu.

sukces może zmotywować do działania, ale również spowodować, że człowiek osiada na laurach. Nie baliście

Czy ciężko jest tworzyć taki styl muzyczny, jaki Wy

się, że po tej płycie wena się skończy?

prezentujecie?

MIKOŁAJ: Taki lęk przeżywa każdy artysta, tylko trzeba

DAGA: Dla nas bardzo łatwo. Gdyby materiał na płyty i kon-

sobie uświadomić to, że konsekwencja i wytrwałość są

certy powstawał w bólach, zespół nie istniałby już prawie

tym przepisem na sukces, który pozwala trwać. Mimo że

dziesięć lat. To wręcz niezwykła przyjemność lekko żon-

nie zdobyliśmy przy następnych płytach Fryderyka, jeste-

glować różnymi technikami, pomysłami i tworzyć wie-

śmy dumni z naszej muzyki i kierunku, w jakim się rozwija.

lokulturową mieszankę. Wszystko zaczęło się od chęci

Dzięki temu zaczęliśmy być widoczni w zagranicznych

wzajemnego poznania. Połączyła nas muzyka jazzowa –

mediach, nasz zespół nie jest anonimowy na międzynaro-

poznaliśmy się na warsztatach jazzowych. Każdy z nas

dowej scenie world music. Z tego wniosek, że wszystkie lęki

słucha na co dzień różnej muzyki, co silnie wpływa na

trzeba schować do szafy i zacząć działać z pokorą, wytrwa-

styl zespołu. I tak usłyszysz u nas echa muzyki jazzowej,

łością, pracowitością i odwagą.

elektronicznej, klasycznej, współczesnej, alternatywnej. Najważniejszym elementem jest poszukiwanie tożsamo-

Różnorodność kulturowa wzbogaca Waszą twórczość.

ści współczesnych Słowian, próba odpowiedzenia sobie

Łatwo było Wam połączyć elementy polskie i ukraiń-

i światu, skąd jesteśmy i co nas kształtuje. Stąd umiło-

skie w muzyce?

wanie pięknych melodii oraz słów polskich i ukraińskich

DANA: Największą radością przy przeżywaniu sztuki –

ludowych piosenek, a potem przedstawianie ich w naszej

czy to muzyki, teatru, literatury, czy malarstwa jest to, że

interpretacji.

widzisz lub słyszysz coś już znanego, ale zarazem odkrywasz coś nowego. Tak jest i w naszej muzyce. Jesteśmy sąsiadami i mamy wiele wspólnych płaszczyzn – podobne języki, tradycje ludowe, kuchnię, a zarazem jesteśmy tak


50 Kulturalna rozmowa

o występie w górach. Muszę też powiedzieć o koncercie 320 metrów pod ziemią w kopalni Guido w Zabrzu. Publiczność musiała uzbroić się w cierpliwość. Godzinę inni. Ta inność nas bardzo inspiruje i im lepiej się pozna-

trwało przetransportowanie wszystkich windą pod ziemię.

jemy, tym bardziej jesteśmy ciekawi siebie. Połączenia naszych kultur były dla nas całkiem naturalne. Jesteśmy

Obecnie promujecie najnowszą płytę Meridian 68.

dziećmi swych narodów. Czerpiemy z tego, co najlep-

Znajdziemy na niej tradycyjne piosenki z różnych regio-

sze ze swoich kultur i dzielimy się tym na próbach.

nów Polski, ludowe pieśni ukraińskie i łemkowskie,

Rozkochujemy ludzi w naszych kulturach.

a także utwór nagrany po chińsku wspólnie z poznanym w Pekinie zespołem North Lab. Jak wspominacie

Drugi krążek Dlaczego nie to kolejny sukces nie tylko na

pracę przy tym albumie?

rynku polskim, ale również w Wielkiej Brytanii i nomi-

DANA: Historia powstania tego albumu zaczęła się w lipcu

nacja do nagrody Fryderyk 2012. Sporo tego.

2013 roku, kiedy doszło do pierwszego spotkania z chło-

MIKOŁAJ: Najważniejsze to starać się tworzyć jak najlep-

pakami z zespołu North Lab. Nigdy nie zapomnę naszego

szą muzykę i wychodzić z nią do ludzi, a takie minisuk-

pierwszego parogodzinnego spotkania. Patrzyliśmy na sie-

cesy same przychodzą. Bardzo się cieszymy, że znajdujemy

bie i zarazem zastanawialiśmy się nad tym, jak to może być,

odbiorców naszej muzyki w każdym zakątku świata i jest

że jedziesz tysiące kilometrów i w bardzo odległym geo-

ona doceniana.

graficznie i kulturowo państwie spotykasz swoich muzycznych braci. Radość spotęgowała to, że szybciej szukaliśmy

Dużo podróżujecie. Swoją muzykę promowaliście

możliwości nagrania powstałych wtedy kompozycji. Nie

w m.in.: Austrii, Algierii, Chinach, Malezji, Korei, Serbii,

było to łatwe, biorąc pod uwagę, że mieszkaliśmy daleko

Singapurze. Jak ludzie reagują na słowiańskie rytmy

od siebie. Bariera językowa, logistyka całego projektu.

z Europy Środkowej?

Było to trudne, ale się udało. Nagrywaliśmy w Pekinie,

MIKOŁAJ: Są koncerty, gdzie ludzie siadają w parku na

Częstochowie, Warszawie, Wrocławiu. Prace nad albu-

trawie, przysłuchują się z zadumą i uśmiechem naszej

mem trwały dwa lata. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego,

muzyce płynącej ze sceny, tak jak było to w Singapurze

że został on wydany w Polsce, a już niedługo ujrzy świa-

w ogrodzie botanicznym czy na festiwalu w Szanghaju. Są

tło dzienne również w Niemczech oraz Chinach. Jest to dla

też takie, na których ludzie stoją pod sceną na płycie miej-

nas ogromny zaszczyt oraz nobilitacja, że album, na którym

skiego rynku, tak jak było to w Brazylii na Virada Cultural

głównymi językami są polski i ukraiński będzie wydany

i entuzjastycznie odbierają nasze dźwięki. Gramy w pięk-

w innych krajach.

nych salach koncertowych, gdzie panuje duże skupienie, a także w małych klubach, gdzie jest intymna atmosfera

Nie mieliście problemów z porozumieniem się z muzy-

i w każdym z tych miejsc ludzie nas słuchają.

kami z North Lab? W końcu nie posługujecie się żadnym wspólnym językiem. To stawia pewne granice we

Najbardziej nietypowe miejsce, w jakim graliście, to...

współpracy…

DAGA: Graliśmy zarówno na Saharze, wśród pięknych

DANA: Tu warto wspomnieć o pracownikach Polskiego

wydm, gdzie temperatura była bardzo wysoka, a powie-

Instytutu w Pekinie oraz naszych przyjaciołach, któ-

trze tak suche, jak w piekarniku. W Brazylii występowali-

rych spotkaliśmy na swojej drodze. Bez ich pomocy nie

śmy na niezwykłym festiwalu Virada Cultural, przez który

udałoby się zrealizować naszego marzenia. Maciej Gaca,

w ciągu 24 h przetacza się około dziewięć milionów osób.

Malina Kosakowska, Tomasz Sajewicz, Wojciech Jakóbiec,

W Chinach rozpoczynaliśmy od koncertu w najważniej-

Iwona Rogacka-Hu, Ewa Szkudelska, Marta Hening… oni

szej telewizji sportowej w ramach Euro 2012. Zawitaliśmy

nas wspierali i gorąco im dziękujemy.

także do wioski w malowniczych górach w prowincji Hebei, w której działa maleńka szkoła muzyczna.

Na płycie znajduje się wiele utworów słowiańskich.

Specjalnie dla nas zaprzestano budowy drogi na kilka

Czy znacie je z tradycji kultywowanych w Waszych

godzin, byśmy mogli dotrzeć i wrócić z wioski. W Pekinie

rodzinach?

otrzymaliśmy również propozycję występu w Apple Store

DANA: Część utworów to pieśni naszego dzieciństwa.

w modnej dzielnicy Sanlitun, czy w olbrzymiej galerii

Przykładowo Tecze riczka newelyczka nauczył mnie

Rose w artystycznej dzielnicy 798, która mieści się w byłej

śpiewać mój dziadek. Łemkowska piosenka Requiem

fabryce militarnej. Niezwykle miło wspominam koncert

Plywe kacza po Tysyni znana mi była z rodzinnego domu.

u naszych fanów w salonie, kiedy to idea sekretnych wystę-

Niektórych piosenek nauczyliśmy się na warsztatach ludo-

pów w domach nie była jeszcze tak popularna. Nie szuka-

wej muzyki we Wrocławiu. Utwór Rano rano raniusieńko

jąc daleko, wspomnę o koncercie na wodzie, na specjal-

Daga przywiozła z Taboru Wielkopolskiego, nauczyła się

nej platformie na jeziorze Malta w Poznaniu. Za każdym razem, gdy przepływała motorówka, scena kołysała się, ku uciesze zarówno publiczności, jak i naszej. Wspominałam


51 Kulturalna rozmowa

Graliśmy zarówno na Saharze, wśród pięknych wydm, gdzie temperatura była bardzo wysoka, a powietrze tak suche, jak w piekarniku. W Brazylii występowaliśmy na niezwykłym festiwalu Virada Cultural, przez który w ciągu 24 h przetacza się około dziewięć milionów osób. W Chinach rozpoczynaliśmy od koncertu w najważniejszej telewizji sportowej w ramach Euro 2012.


52 Kulturalna rozmowa

uczynków. Solidaryzujemy się z ludźmi. Jest czas, kiedy się wspólnie z nimi cieszymy, a jest czas, kiedy łączymy się w płaczu. Nie mogliśmy być obojętni wobec tak strasznych go śpiewać od ludowej pieśniarki Ani Chudej. Część pio-

wydarzeń na Ukrainie. Chcieliśmy o tym powiedzieć.

senek znajdujących się w naszym repertuarze to utwory, do których my stworzyliśmy muzykę, a tekst już istniał.

Jako polsko-ukraiński zespół promujecie naszą wspólną

Źródła ich powstania są różne. Jednak należy zwrócić

słowiańską tradycję. Czy jesteście w stanie wskazać róż-

uwagę, że zawsze wracamy do historii i czerpiemy z bogac-

nice pomiędzy Polakami a Ukraińcami?

twa tradycji.

BARTOSZ: Szczerze mówiąc, nigdy nie koncentrowaliśmy

się na różnicach, a bardziej na tym, co nas łączy. Zawsze Słuchając tej płyty można wyczuć emocje towarzyszące

szukamy punktów wspólnych, i nie dotyczy to tylko kul-

sytuacji politycznej na Ukrainie….

tury polskiej i ukraińskiej. Słusznie zauważyłeś, jesteśmy

DANA: To prawda. Do studia nagraniowego weszliśmy

narodami słowiańskimi. Mamy podobne temperamenty,

w kwietniu 2014 roku, kiedy działania na Majdanie jeszcze

pewną nostalgiczność i romantyzm wpisany w nasz kod

były w nas świeże. Jeszcze serce bardzo bolało, a oczy nie

genetyczny. Dzięki temu wspaniale się rozumiemy. Ja sam

mogły zapomnieć strasznych scen. Gdzie rozstrzeliwano

zresztą mam ukraińskie korzenie, więc ciężko mi szu-

najlepszych synów Ukrainy, którzy walczyli za europej-

kać tych różnic. Muzycznie – z pewnością jest to tradycja

ski wybór, demokrację, wolność słowa, a przede wszyst-

wokalna. Na Ukrainie większość pieśni jest wielogłosowa,

kim za lepszą Ukrainę. Akurat to był też początek wojny,

kiedy w Polsce w dwugłosie śpiewa się jedynie na Podhalu

która niestety trwa po dziś dzień. W tym czasie nagrali-

i Suwalszczyźnie. A w wymiarze ludzkim – i mówię to

śmy dwa szczególnie ważne dla mnie utwory: Plywe kacza

tylko w swoim imieniu – uważam, że Ukraińcy aktualnie

– requiem, który stał się symbolem wszystkich bohate-

przeżywają bardzo trudny dla nich czas. Na terenie Ukrainy

rów, którzy oddali swe życie na Majdanie oraz utwór U poli

ciągle trwa wojna, i choć media w Polsce o tym nie mówią,

bereza, opowiadający historię młodego człowieka powra-

na froncie wciąż umierają ludzie. My w Polsce mimo to,

cającego z wojny po dwóch latach wraz z żoną, która jest

że mamy swoje wewnętrzne problemy, nadal jesteśmy

w traumie po wszystkich wydarzeniach. Stawiamy sobie za cel zachęcać ludzi do myślenia, współprzeżywania, kontemplacji i inspirować ich do dobrych

Dana Vynnytska

Daga Gregorowicz


53 Kulturalna rozmowa

Od lewej: Mikołaj Pospieszalski, Dana Vynnytska, Daga Gregorowicz, Bartosz Mikołaj Nazaruk

zrobić zdjęcie. A my nosząc je, czujemy się wyjątkowo i pięknie. Stąd pomysł na szerszą ekspozycję elementów bezpieczni, nikt w tak okrutny i bezwzględny sposób nie

różnych strojów z Polski i Ukrainy. Efekty tej współpracy

ingeruje w naszą wolność.

można też podziwiać na fotografiach w tym artykule.

Jak na prawie dziesięć lat istnienia zespołu osiągnęli-

gotowań. Rozpoczynamy współpracę z czeską kapelą Zrní.

ście bardzo wiele. Jakie są Wasze plany na najbliższe

Czeka nas wydanie płyty Meridian 68 w Chinach i Europie

miesiące?

Zachodniej w świetnych wytwórniach zajmujących się

DAGA: Systematycznie prezentujemy najnowszą na naszym

muzyką świata. Przed nami 10-lecie zespołu. Szykuje się

kanale YouTube ethno sesję wideo, która jest efektem współ-

wiele koncertów. W przerwach między nimi nie będziemy

pracy z ukraińską stylistką Dominiką Dyką oraz pocho-

próżnować. Wszak na urodziny chcemy zarówno Wam, jak

dzącą z Biskupizny Magdaleną Wojciechowską. Do każ-

i sobie przyszykować wiele prezentów.

Najbliższe miesiące obfitują w wiele realizacji i przy-

dego wideoklipu przygotowano wyjątkowe stylizacje, łączące zarówno zabytkowe, jak i współczesne ubrania

Kiedy możemy spodziewać się kolejnej płyty i koncertu

i dodatki z Ukrainy i Polski. Zależało nam na ukazaniu

w Poznaniu?

piękna naszych kultur nie tylko w muzyce, ale i rękodziele.

DAGA: Wszystko ma swój czas i miejsce. Powoli pracujemy

Chcieliśmy stworzyć żywe współczesne słowiańskie obrazy,

nad pomysłami i ich zapisem. 2018 będzie rokiem 10-lecia

łącząc różne elementy nigdy wcześniej ze sobą nie zesta-

zespołu. Poznań będzie odgrywał w nim szczególną rolę.

wiane. I tak choćby stroje noszone przez mieszkańców

Zapraszamy do towarzyszenia nam przez media spo-

ukraińskich gór zestawiane są z wielkopolskimi dodatkami.

łecznościowe, gdzie powoli będziemy dzielić się planami

Wianki, które pojawiły się w jednej ze stylizacji, są nieod-

Dagadany. Jeden z nich obejmuje współpracę ze sporą

łącznym elementem wizerunku zespołu, cieszą się olbrzy-

liczbą znakomitych muzyków z Poznania.

mim zainteresowaniem na całym świecie. Po koncertach ludzie pytają o ich historię, chcą ich dotknąć, przymierzyć,


54 Kulturalna rozmowa

Pasję należy rozwijać Przez kilkanaście lat występował na scenach polskich i zagranicznych .

Obecnie promuje zdolnych i utalentowanych artystów z Polski oraz Ukrainy. Twórca koncertów muzycznych i widowisk, z którymi podróżuje

po całym kraju. Bartosz Kuczyk – śpiewak i organizator, który nie wyobraża sobie życia poza Poznaniem. rozmawia : Piotr Chabzda

G

|

zdj ęcia : Archiwum prywatne

raf ik Bartosza Kuczyka jest bardzo napięty. Wyjątkowo udaje nam się umówić na poranną kawę.

Powrócimy jeszcze na chwilę do lat dzieciństwa. Szkoła muzyczna uczy samodyscypliny, otwarcia na kulturę

Bardzo się cieszę, że znalazł Pan chwilę na spotkanie.

i wrażliwości.

BARTOSZ KUCZYK: Cała przyjemność po mojej stronie,

Na pewno tak. Edukacja muzyczna to przede wszystkim

ale nie ukrywam, że grudzień jest dla mnie dość inten-

samodyscyplina, zaparcie i ogromna praca włożona w to,

sywny jeśli chodzi o spotkania oraz projekty, w których

aby osiągnąć postawiony sobie cel. Uczy tego, że człowiek

uczestniczę.

sam ma wpływ na to, co będzie robić i jakim ostatecznie będzie człowiekiem. Tam nauczyłem się zwyczajów i tech-

Zastanawiałem się, od czego zacząć naszą rozmowę. Ale

nik, które stosuję w swoim zawodzie po dziś dzień. Świętej

przyznam, że pierwsze pytanie, które samo z siebie się

pamięci Jerzy Kurczewski wpajał w nas to, że jesteśmy

nasuwa, to skąd pomysł, aby zostać muzykiem?

małymi zawodowcami.

Z tego, co pamiętam przez mgłę, moja świętej pamięci mama oraz babcia zaprowadziły mnie na egzaminy do

Nie uważa Pan, że przez takie myślenie można łatwo

szkoły chóralnej, ponieważ byłem zawsze uśmiechniętym

popaść w samouwielbienie?

i śpiewającym dzieckiem. Dostałem się do niej. Ta szkoła

Otóż nie. Ciężko pracowaliśmy, mieliśmy wiele prób. Ten

mnie ukształtowała. Tam nas zarażono miłością do muzyki.

reżim, który mieliśmy podczas edukacji nas ukształtował i pomógł w tym, aby racjonalniej patrzeć na świat

Później studia w Akademii Muzycznej w Poznaniu.

i możliwości, które daje nam wykształcenie muzyczne.

Racja. Studiowałem na Wydziale Wychowania Muzycznego.

Nie wyobrażam sobie tego, kim mógłbym być dzisiaj, jakbym nie skończył tej pierwszej szkoły muzycznej. Gdyby

Czyli rozumiem, że siedzi przede mną nauczyciel

nie było wykształconych nawyków, które później w liceum

muzyki?

czy podczas studiów pomogły mi w tym, aby pogodzić edu-

(śmiech) Proszę sobie wyobrazić, że oprócz tego, iż mogę

kację ze śpiewaniem i występowaniem na scenie, to na

nauczać w szkole, to również jestem dyrygentem. Mam też

pewno byłoby ciężko wszystko realizować.

za sobą zajęcia z rytmiki. Według Pana Poznań jest ważnym ośrodkiem kulturalnym w Polsce? Oczywiście, że tak. Poznań jest bardzo silnym ośrodkiem. Różnie się na ten temat mówi, ale nie zgadzam się z opinią, że centrum kulturalne to Warszawa czy Wrocław


55 Kulturalna rozmowa


56 Kulturalna rozmowa

a Poznań się przemilcza. Stąd wychodzą znakomici artyści, m.in.: Bartłomiej Mizioł, Bartłomiej Misiuda, śp. Wojciech Grabowicz. Tutaj skończył studia Michał Łaszewicz, który jest znakomitym kompozytorem znanym w całej Polsce.

kiedy zacząłem współpracę z nieżyjącym już maestro

To są nazwiska, które stanowią o sile Poznania. Oczywiście

Markiem Traczem. To było spełnienie marzeń wielu mło-

czasy się zmieniły. Kiedyś na Akademii Muzycznej na jed-

dych ludzi. Polecił mnie Tomasz Zagórski. Zacząłem z nimi

nym wydziale studiowało kilka osób, łatwiej wtedy było

współpracować i pojawiła się szansa wejścia na wyższy

poświęcić im więcej czasu – ich ukształtować, obecnie

pułap. Dostałem propozycję śpiewania partii Monostatosa

sytuacja wygląda chyba trochę inaczej.

w Czarodziejskim flecie Amadeusza Mozarta. Nauczyłem się tego i udało się występować na scenie z wielkimi gwiaz-

Co Panu daje mieszkanie w tym mieście?

dami sceny operowej, m.in. Jolantą Żmurko. To byli ludzie,

Dobre pytanie. Przede wszystkim komfort pracy i życia.

którzy stanowili dla nas autorytety w tej profesji.

Nieważne, gdzie mam koncert, czy to jest 50 km od Poznania, czy we Włodawie. Jeżeli jest możliwość, aby wrócić

Nie zjadła Pana trema?

tu do Poznania, robię to. Coś mnie tutaj ciągnie. Nie potra-

Oczywiście był wewnętrzny niepokój, ale mogłem liczyć

fiłbym żyć w innym mieście. Poznań ma swój niepowta-

na ich wsparcie.

rzalny klimat. Przeglądając Pana życiorys, natraf iłem również na Przez całą swoją karierę wystąpił Pan w ponad tysiącu

informację dotyczącą Pana studiów podyplomowych

koncertów scenicznych. Ta liczba robi ogromne

na Wydziale Finansów i Bankowości Wyższej Szkoły

wrażenie.

Bankowej w Poznaniu. To dość nietypowy kierunek

Występowałem na różnych scenach w Polsce, ale rów-

studiów jak na tenora.

nież za granicą. Na początku były to występy z chórem,

Te studia dały mi możliwość rozwoju w branży marketingu

w którym śpiewałem. Przełomowym momentem był rok,

i PR-u. Pomocne to było podczas mojej pracy w Teatrze Muzycznym, gdzie częściowo również byłem odpowiedzialny za te działania.


57 Kulturalna rozmowa

Czy rozwój w tej sferze rzutował później na otwarcie własnej agencji promującej utalentowanych artystów z Polski oraz z zagranicy? Na pewno tak. Czasy, kiedy pracowałem w Teatrze

moja skromna osoba. Cały czas pracujemy nad tym pro-

Muzycznym różniły się od obecnych, promocja wtedy

jektem, aby w tym roku go zrealizować. Na chwilę obecną

i dziś to dwa różne światy. Ten dzisiejszy jest bardziej kolo-

występujemy z koncertami trzech tenorów. Koncert

rowy, profesjonalny, ale to dało mi mocny background

łączy w sobie muzykę klasyczną, popularną i rozryw-

do tego, aby organizować wydarzenia na wysokim pozio-

kową. Występują w nim Kordian Kacperski, Mirosław

mie. Cała logistyka związana z wyjazdami artystów, pla-

Niewiadomski oraz ja. Towarzyszy nam pięcioosobowy

nowaniem ich występów, ich promocją. Mogłem nabytą

zespół instrumentalny.

wiedzę z zaplecza wykorzystać w praktyce. Mój serdeczny przyjaciel, żużlowiec Norbert Kościuch powiedział mi kie-

Czy tak zajęty człowiek, jak Pan znajduje chwile na

dyś maksymę, którą stawiam sobie za wzór „w życiu można

odpoczynek?

kupić wszystko oprócz zdrowia i nabytego doświadczenia”.

Zdarzają się momenty, kiedy muszę się zresetować. Wtedy

Mój bagaż doświadczeń jest bardzo duży. Pracowałem

wsiadam w jeden z moich samochodów i jadę przed siebie.

w teatrze stacjonarnym, prowadzę swoją agencję. Motoryzacja to poza muzyką kolejna ogromna pasja? Oprócz koncertów, spektakli scenicznych z arty-

Zgadza się. Mam w swojej kolekcji kilka samochodów,

stami polskimi współpracuje Pan również z artystami

ale nie będę ukrywać, że chyba obecnie najcenniejszym

z Ukrainy.

jest ten ostatni. Trabant z roku 1971, który dzięki pomocy

Dwa lata temu otrzymałem telefon od mojego znajo-

mojego przyjaciela znalazłem na Podkarpaciu. Trabant jest

mego Jarka Brussy, który zaproponował mi pomysł

już w Poznaniu i czeka na uruchomienie.

zapraszania na występy do Polski artystów Narodowego Teatru Operetki w Kijowie. Uwierzyłem w ten projekt.

Czyli w niedługim czasie będziemy mogli zobaczyć Pana

Zachwyciłem się nimi i stał się dla mnie kolejną piękną

na poznańskich ulicach w nowym samochodzie?

przygodą.

Tak. Rejestracja P3 Tenor.

Później dołączył do nas zespół Narodowego Teatru Opery i Baletu w Odessie, no i tak się potoczyło, że nie tak dawno mieliśmy 150. wspólny koncert. Większość z nich poprowadziłem sam. To również buduje moje doświadczenie i pozwala jeszcze bardziej rozszerzać swoją działalność. Zaczęliśmy tworzyć mniejsze formuły kwartetów artystów z Kijowa. Polacy z chęcią uczestniczą w takich spektaklach? Tak, ponieważ interesuje ich różnorodność, którą prezentujemy podczas koncertów. Widzowie są zachwyceni tym, co widzą. Powiem tak. Stara dobra szkoła zza wschodniej granicy to przede wszystkim wielki profesjonalizm, wiele wyrzeczeń, przygotowanie do koncertu. To później widać na scenie. Świetne umiejętności są poparte później genialnym występem. Obecnie pracuje Pan nad projektem koncertu dziesięciu tenorów. Czego możemy się po nim spodziewać? Jest to pomost między Ukrainą a Polską. Z ich strony jest siedmiu śpiewaków. Są to sceniczni zabijaki, mają ogromne umiejętności. Po naszej stronie występują Mariusz Ruta, który współpracuje z teatrami łódzkimi, znany i uwielbiany w Polsce Mirosław Niewiadomski oraz

Czasy, kiedy pracowałem w Teatrze Muzycznym różniły się od obecnych, promocja wtedy i dziś to dwa różne światy. Ten dzisiejszy jest bardziej kolorowy, profesjonalny, ale to dało mi mocny background do tego, aby organizować wydarzenia na wysokim poziomie. Cała logistyka związana z wyjazdami artystów, planowaniem ich występów, promocja. Mogłem nabytą wiedzę z zaplecza wykorzystać w praktyce. Mój serdeczny przyjaciel, żużlowiec Norbert Kościuch powiedział mi kiedyś maksymę, którą stawiam sobie za wzór „w życiu można kupić wszystko oprócz zdrowia i nabytego doświadczenia”.


BAWMY SIĘ MODĄ

58 Moda

Kiedyś chciała malować obrazy, teraz tworzy projekty, które nanosi na tkaniny. Projektuje ubrania, które swoimi fasonami oraz kolorystyką dodają pewności siebie i energii każdej kobiecie. Z Kingą Król, współwłaścicielką marki Confashion, rozmawiamy o świecie mody. Czy łatwo jest dzisiaj zachować własną tożsamość i autentyczność w tworzeniu?

Z

rozmawia : Piotr Chabzda

|

zdj ęcia : Ania Cywińska

Z Kingą spotykamy się w grudniowy zimowy dzień w jej butiku na Paderewskiego 8 w Poznaniu. Minimalistyczna przestrzeń wypełniona różnorodnymi kolorami robi ogromne wrażenie. Już od wejścia do Twojego butiku pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to różnorodna paleta kolorów. Lubisz się nimi bawić? KINGA KRÓL: Kiedy pracuję nad kolekcją kolor jest zawsze

obecny. Mimo że sama noszę dużo czerni, to jednak myślę kolorem, sprawia mi dużą przyjemność praca z barwami, badanie, jak jeden kolor wpływa na drugi. Mam dość dużą wrażliwość malarską. Osobiście nie lubię mdłych

kolorów i rzadziej ich używam w palecie, z którą pracuję. Wypływa to często z tego, jaki sama mam obraz kobiety, którą chciałabym ubrać, bądź mody, którą tworzę. Kobiecość jest chyba dla Ciebie ważna. Kobieta Confashion to kobieta wyzwolona? Proponuję obraz kobiety niezależnej. Kobieta ta jest świadoma tego, kim jest i jak to pokazać, czyli co chce na siebie włożyć. Poprzez projektowane przez siebie ubrania sprzedajesz styl życia? Zdecydowanie tak. Moim zdaniem żadna marka nie sprzedaje tylko ubrań. Trzeba stworzyć świat, do którego klientki będą chciały przyjść. Zatrudnianie przez duże marki znanych ludzi, którzy je reklamują, ma na celu przybliżenie ich odbiorcom odpowiedniego stylu funkcjonowania. Przykład – LPP, która ostatnio zaprosiła do współpracy jedną z ikon mody, Kate Moss. Skoro Kate nosi ich ubrania, to powinien to robić każdy londyńczyk.


59 Moda


60 Moda

Ubrania muszą być użyteczne? Oczywiście, że tak! W moim odczuciu moda ma być blisko człowieka. Nosimy ubrania, chcemy dobrze wyglądać. Świat, który marka kreuje, to jest wartość dodana. Ubrania kupujemy z różnych powodów. Często decydując się na ubrania od projektantów, chcemy poznać ich historię, pokazać, co sobą reprezentują. Lubię mieć kontakt z klientkami. Rozmowy z nimi dają mi dużo satysfakcji. Kingo, powróćmy na chwilę do samych początków Twojej kariery. Skąd pomysł na projektowanie ubrań Przeglądając Twoje projekty zauważyłem, że oprócz

i własną markę?

bogatej kolorystyki również bawisz się formą. Plisy

Wiesz co, chyba zrodziło się to samo z siebie. Dorastałam

wracają do łask?

wtedy, kiedy trudno było kupić fajne ubrania. Często

Zawsze były modne. Jednak te, które znajdują się w kolekcji

chcąc ubrać się oryginalnie, chodziliśmy do second han-

Confashion odróżniają się od tego, co jest obecne na rynku.

dów. Kupowaliśmy ubrania i je przerabialiśmy. Chodziłam

Nie chcę tworzyć mody takiej, jak inni. Nadruki, które poja-

do liceum plastycznego, gdzie też chcieliśmy się trochę

wiają się na spódnicach, są mojego autorstwa. Taka spódnica to tylko pozornie trudny temat, można ją ubrać w najróżniejszy sposób, od eleganckiego po sportowy. Plisowana spódnica, trampki i prosty biały T-shirt też będzie wyglądać ok. Nie trzeba ubierać się w całe zaprojektowane zestawy, choć z punktu widzenia projektanta to jest fajne. Najważniejsze jest to, aby dobrze się czuć w ubraniu, które się nosi. Skąd pomysł na tak odważne posunięcie i przeniesienie printów na ubrania? Nie jest to żadna nowa koncepcja, ubrania były zdobione od wieków, także drukowane, teraz mamy tylko inne możliwości techniczne. Poza tym dobrze czuję się w kolorze. Kiedyś miałam możliwość zrobienia swetrów drukowanych cyfrowo. Przygotowując się na jeden z fashion weeków wpadłam na pomysł stworzenia drukowanych, plisowanych spódnic. Najpierw eksperymentowałam z sitodrukiem. Było to dosyć trudne. Później znalazłam firmę, która to dla mnie wykonała. Od tej pory stało się to znakiem rozpoznawczym Confashion. Projektując dane ubranie chcę, aby miało indywidualne cechy. Komputerowo przetworzone motywy, cięte laserem elementy, dedykowane sezonowi wzory – to cechy moich kolekcji. Uważam, że jeżeli ktoś tworzy autorską markę, to powinna ona być zaprojektowana od początku do końca.


61 Nie chcę tworzyć mody takiej, jak inni. Nadruki, które pojawiają się na spódnicach, są mojego autorstwa. Taka spódnica to tylko pozornie trudny temat, można ją ubrać w najróżniejszy sposób, od eleganckiego po sportowy. Plisowana spódnica, trampki i prosty biały T-shirt też będzie wyglądać ok. Nie trzeba ubierać się w całe zaprojektowane zestawy, choć z punktu widzenia projektanta to jest fajne. Najważniejsze jest to, aby dobrze się czuć w ubraniu, które się nosi.

odróżnić od uczniów innych szkół. Później trochę z buntu

naszą kolekcję w Berlinie. W listopadzie pokazywaliśmy

wybrałam studia humanistyczne, po których trafiłam do

kolekcję w Ostrawie. W styczniu wylatujemy do Chin na

jednej z poznańskich firm. Tam przez wiele lat pracowa-

Harbin Fashion Week. Dla mnie osobiście ważnym wyda-

łam jako projektantka. Pod koniec kierowałam jednym

rzeniem było wzięcie udziału w wystawie polskiego desi-

z zespołów projektowych. Nadszedł czas, kiedy poczu-

gnu TEXTURA w Londynie podczas London Design Week.

łam, że chyba chcę zrobić coś własnego, dalej się rozwijać. Odeszłam po ponad dziesięciu latach. Rozpoczęłam pracę

Cały czas się coś dzieje.

pod własnym nazwiskiem i marką Confashion.

Lubię to. Nie wyobrażam sobie dziś zajmować się czymś innym. Lubię rozmawiać z naszymi klientkami. Po po-

…marką, która w przeciągu niemal siedmiu lat nie tylko

wrocie z Chin planujemy spotkania z nimi w butiku

funkcjonuje na rynku polskim, ale również za granicą.

na Paderewskiego 8. Chcę mieć z nimi kontakt. Te roz-

Staramy się. Przez ten czas wzięliśmy udział w kilku impre-

mowy inspirują. Chcę, aby ubrania Confashion były dla

zach modowych oraz wydarzeniach promujących polską

nich ważne i z dumą je nosiły. By dobrze się w nich czuły,

modę na świecie. Jednym z nich był event w Nowym Jorku

bo to chyba jest to, o co chodzi w projektowaniu ubrań.

realizowany przez Polish American Fashion Fundation i jej założycielkę, Aleksandrę Borowczak. Współpracujemy również z HUSH Warsaw, z którymi prezentowaliśmy

Moda


62 Design

BN

KM MG


63 Design

DESIGN Z PRZESZŁOŚCIĄ WRACA Od blisko dwóch lat tworzą wyjątkowe miejsce w sieci. Internetowy Gabinet Vintage, w którym odkryć można osobliwe rzeczy o unikatowym kształcie i designie. yestersen zaskakuje produktami, pomysłami i wyjątkową formą ich prezentacji – w stylu vintage. rozmawia : Piotr Chabzda

|

zdj ęcia : Olga Westwalewicz, Andrzej Kwiatkowski

Przedmioty z minionej epoki charakteryzują się wzor-

Przeglądam ofertę yestersen: lampa wisząca bakelitowa,

nictwem zupełnie innym od tego, co „podoba się” dziś.

budzik z lat 70., aparat telefoniczny z lat 40., drabinka

Często też są to przedmioty zupełnie już niepotrzebne,

z sali gimnastycznej… Czy jest coś, co Was ogranicza?

a nawet trudne w użyciu, choćby aparaty na kliszę czy

Jak dobieracie przedmioty, które następnie można kupić

gramofony. Dlaczego ludzie je kupują? Nostalgia?

w yestersen?

KM: Design z przeszłości wraca tak szybko, że zdążył już

MG: Ograniczać nas może tylko wyobraźnia, a tej nam

prawie stać się tym, co „podoba się” dziś. W Polsce z suk-

i naszym sprzedawcom nie brakuje. Oprócz klasycz-

cesem wznawiana jest produkcja mebli z lat 50. i 60.,

nych mebli i dodatków oferujemy też nietypowe sprzęty

zaś globalnie sprzedaż winyli jest najwyższa od 25 lat!

zebrane w kolekcję „Gabinet Osobliwości”. Obok pojem-

Ten fenomen ma wiele źródeł: chęć wyróżnienia się na tle

ników aptecznych z początku ubiegłego wieku znaj-

masowej produkcji, poszukiwania wysokiej jakości czy

dziesz tu statyw geodezyjny i szereg pomocy naukowych

ekologię. Jednak chodzi chyba przede wszystkim o nostal-

pamiętających czasy naszych rodziców. Półki aż uginają

giczną podróż w czasie.

się od różności! W doborze tych niecodziennych przedmiotów kierujemy się głównie ich walorem estetycz-

BN: W rzeczywistości, w której trendy szybko się dezak-

nym. Zastanawiamy się, czy mają szansę odnaleźć się we

tualizują i łatwo się pogubić, na ratunek przybywają nam

wnętrzu i jak można je eksponować. Czy stanowić będą

przedmioty vintage. Pamiętają one czasy, kiedy nikt nie

dekorację, czy może ktoś z nich skorzysta. Jeśli próba

wiedział, czym jest gluten, a dzień podsumowywało główne

wyobraźni zostaje zdana pomyślnie, eksponat trafia do

wydanie Dziennika Telewizyjnego.

naszej wirtualnej gabloty i rozpoczyna poszukiwania

Możemy się na chwilę tam przenieść, słuchając, bez

nowego właściciela.

przełączania i przewijania, od początku do końca, naszego ulubionego albumu na winylu albo robiąc zdjęcia analo-

Wasz Gabinet Vintage jest dość nietypowy, bo nie ist-

gowym aparatem, o których sukcesie dowiemy się długo

nieje w żadnym budynku, to internetowa platforma

po ich zrobieniu. Chodzi o tę małą ceremonię, która prze-

sprzedażowa, gdzie każdy może wystawić swój towar.

niesie nas na chwilę w czasie.

W jaki sposób prowadzicie selekcję antyków? Jak

Tendencję „powrotu” widać zresztą na każdym kroku.

sprawdzacie i oceniacie ich jakość?

Ponownie są doceniane małe biznesy rodzinne z tradycjami. Współczesna muzyka bez końca wykorzystuje

KM: Sprostowanie: nie zajmujemy się antykami, bo dla nas

motywy i sample brzmień sprzed dekad, a kina są zalewane

to umownie przedmioty od secesji w dół, które ani nas, ani

remake’ami. Żyjemy w czasach popkulturowego recyclingu

naszych fanów specjalnie nie interesują. Koncentrujemy

i rosnący rynek designu vintage jest tego konsekwencją.

się za to na modernistycznym wzornictwie XX wieku.

Maja Grotowska

Grafik w fazie kształcenia. Talent szlifuje w poznańskim Collegium Da Vinci. Pragnąc szerzyć vintage, wyemigrowała do stolicy. Ma słabość do ćmielowskich figurek z lat 60., które kolekcjonuje. W wolnych chwilach tworzy coś z niczego. Ponad wszystko nie lubi słowa „mebelki”.

Bartek Niedziela

Umysł ścisły z wykształcenia i doświadczenia, z zamiłowania DJ. Z yestersen związany od samego początku istnienia Gabinetu. Kolekcjonuje rzadkie płyty winylowe, a wolny czas spędza na poszerzaniu horyzontów muzycznych.

Karol Misztal

Przedsiębiorca analogowy. Absolwent warszawskiej SGH, współzałożyciel i CEO yestersen. Wcześniej paryski konsultant Harvard Business School dla branży dóbr luksusowych i lifestyle. W wolnych chwilach miksuje stary alkohol i nową muzykę.


64 Design

Niektórzy piszą, że „handlujemy starociami”, co jest mocno pejoratywne, więc konsekwentnie lansujemy termin „vintage”. BN: Dodam, że nie każdy może u nas sprzedawać. Współ-

pracujemy obecnie z ponad setką sprzedawców vintage w kilku formatach: od prywatnych kolekcjonerów i galerii sztuki użytkowej, przez studia renowacji mebli, aż po dużych importerów mebli z zagranicy. Pierwszą kontrolę jakości przeprowadzamy na etapie zgłoszeń nowych sprzedawców. Badamy ich towar i sprawdzamy opinię wśród ich klientów i innych sprzedawców. Następnie pokazu-

mieszkania w stylu vintage. Brak selekcji na portalach

jemy sprzedawcom, jak fotografować i opisywać zgłaszane

aukcyjnych był dobijający, bo kto miał czas i nerwy, by

przedmioty pod kątem selekcji ofert. Poza sztywnymi

przeglądać dziesiątki tysięcy ofert, licytować przedmioty

kryteriami, takimi jak lata, z których ma pochodzić dany

i ryzykować, że zamazane zdjęcia kryły faktycznie piękne

przedmiot, największą rolę odgrywa spójność z estetyką,

rzeczy? Pchle targi też nie wchodziły w rachubę, ponie-

jaką sobie wyznaczyliśmy. Tym zajmuje się u nas Maja.

waż wymagały porannej pobudki i niestety nadal nie prezentują jeszcze takiego poziomu jak np. te w Paryżu

MG: Staramy się być obiektywni i oceniamy każdy zgło-

czy Amsterdamie. Rynek fizycznych sklepów natomiast jest

szony przedmiot według kryteriów, przede wszystkim

zbyt rozdrobniony.

stanu ich zachowania. Zależy nam, aby rzeczy zaku-

yestersen stworzyliśmy po to, by umożliwić wygodny

pione na naszym portalu cieszyły nowych właścicieli jak

i bezpieczny zakup dobrego designu vintage. Codziennie

najdłużej, dlatego szczegółowo przyglądamy się zdję-

publikujemy dziesiątki nowych ofert i inspirujemy

ciom i sprawdzamy, czy przedmiot nie jest zbyt wysłu-

klientów wskazując aranżacje wnętrz z wykorzysta-

żony. Ostateczne kryterium selekcji to pytanie: „czy wsty-

niem tych przedmiotów. Pomagamy im w razie proble-

dziłbyś się mieć takie coś w domu”? Jeśli odpowiedź

mów z zakupem lub jeśli szukają wielu przedmiotów, np.

jest twierdząca, to go odrzucamy. W razie wątpliwości

do urządzenia restauracji czy biura. Myślę, że na rynku

co do zgłoszeń prosimy sprzedawców o więcej informacji

wyróżnia nas też komunikacja promująca zabawę desi-

lub dodatkowe fotografie. Cały proces odbywa się online

gnem i spojrzenie na urządzanie wnętrz z lekkim przy-

i bywa czasochłonny, ale dzięki temu mamy pewność,

mrużeniem oka.Staraliśmy się to pokazać w humory-

że nabywca kupi przedmiot zgodny z rzeczywistością.

stycznym klipie zrealizowanym z okazji pierwszych

Na etapie selekcji przedmiotów odrzucamy średnio

urodzin firmy.

ok. 20 proc. zgłoszeń. Wasz Gabinet Vintage funkcjonuje od ponad półtora Skąd pomysł na yestersen? Targi staroci są wszędzie,

roku. Czy w tym czasie zmienił się ten rynek w Polsce?

i mają tę zaletę, że przed zakupem przedmiot można

Jak oceniacie jego potencjał?

obejrzeć osobiście. Portale aukcyjne tej możliwości nie

KM: Tu mogę wyjątkowo odpowiedzieć, że dziś jest lepiej

dają, ale zapewniają ogromny wybór. Czym na rynku

niż kiedyś. (śmiech) Do gry włączyli się np. rodzimi sprze-

vintage wyróżnia się yestersen?

dawcy, którzy jeszcze rok temu nie wierzyli w handel w Polsce i działali głównie za granicą. Z drugiej strony

KM: Pomysł zrodził się trzy lata temu, gdy mój wspól-

hobbyści renowacji mebli mogą dziś oddać się tej pasji

nik spędzał całe dnie na urządzaniu swojego nowego

całkowicie, ponieważ ludzie doceniają efekty ich pracy i kupują vintage. Dzięki temu nad Wisłą przybywa wysokiej jakości przedmiotów sprzed lat. Rośnie też jakość ich prezentacji: oferty coraz częściej wskazują projek-

Vintage jest bardziej kategorią wiekową niż stylem. Przedmiot, który nie jest jeszcze antykiem, ale już doczekał się swojego następcy, który wyraźnie przejął miano współczesnego, może z powodzeniem zgłaszać kandydaturę do tytułu vintage.

tanta, wytwórnię i datowanie, z ostrymi zdjęciami studyjnymi i rzetelnymi opisami historii przedmiotu i jego ewentualnych śladów zużycia. Kupujący szybko zdobywają wiedzę i coraz rzadziej mylą duński sideboard z „komodą po babci”. Takie spostrzeżenia dodają nam motywacji do pracy!


65 Design

Dlaczego oferujecie głównie design skandynawski? MG: Wzornictwo skandynawskie jest jednym z najbardziej

rozpoznawalnych na całym świecie, ponieważ reprezentuje najlepsze cechy designu lat 50. i 60.: minimalizm, wysokiej jakości materiały i funkcjonalność. Przypuszczam, że nawet nieinteresująca się designem osoba z pewnością skojarzy krzesło serii 7 projektu Arne Jacobsena czy lampę PH5 Louisa Poulsena. Projekty ery Mid-Century Modern nadal zachwycają swoją ponadczasowością i znakomicie odnajdują się w nowoczesnych lub eklektycznych wnętrzach. Stanowią też inspirację dla współczesnych projektantów, co tylko potwierdza ich wkład w historię wzornictwa użytkowego. Jednak zaznaczam, że nasza platforma oferuje wiele innych wzorów: czeski i polski modernizm, niemiecki Bauhaus oraz niekiedy wzory z Francji, Włoch czy nawet Japonii. Lamp i budzików, które dziś można u Was kupić, 50 lat

nie sposób nie uśmiechnąć się widząc wypolerowanego

temu nikt nie traktował szczególnie. Czy każdy przed-

malucha na światłach. Są przykłady jeszcze bardziej bie-

miot ma szansę być vintage po upływie lat? Co jest istotą

żące: iPhone pierwszej generacji w tzw. „mint condition”

stylu vintage?

osiąga na międzynarodowych aukcjach ceny od kilku do kilkunastu tysięcy dolarów, a w czerwcu minie zaledwie

BN: Vintage jest bardziej kategorią wiekową niż stylem.

10 lat od jego premiery!

Przedmiot, który nie jest jeszcze antykiem, ale już doczekał się swojego następcy, który wyraźnie przejął miano

KM: Przedmioty vintage powinny reprezentować coś typo-

współczesnego, może z powodzeniem zgłaszać kandyda-

wego dla swojej dekady pod względem formy, barwy czy

turę do tytułu vintage.

tworzywa. Te, które mają w sobie wystarczająco ponadcza-

Wyjątkowość przedmiotu wynika głównie z jego obec-

sowego piękna, niosą ciekawą historię i są rzadko spoty-

nego nakładu na rynku i stanu zachowania. Był moment,

kane, przechodzą prawdziwą próbę vintage. I takich przed-

w którym Fiata 126p nikt nie traktował szczególnie. Dziś

miotów szukamy dla innych w yestersen.


66 Moto

Narodziny ery samochodu

P

tekst : Dobiesław Wieliński

|

zdj ęcia : Archiwum prywatne autora

od koniec XIX wieku gazety zaczynają informować o nowym wynalazku – bezkonnej bryczce zasilanej silnikiem benzynowym. Gdzieś w Niemczech w 1885 roku Carl Benz opatentował swój rewolucyjny pomysł. Ale mieszkańcy Wielkiego Księstwa Poznańskiego podchodzą do tego sceptycznie. Przywykli do konnych pojazdów.

Tymczasem w 1898 roku na ulicach Poznania pojawia się dziwny wehi-

kuł. Przypomina trójkołowy rower, ale umiesz­czony z tyłu silnik napędza tylne koła. Kierowca porusza się bez użycia mięśni nóg. Jego właścicie­lem jest młody człowiek, Stanisław Brzeski. Podczas pobytu we Francji w 1898 roku dostrzegł na ulicy człowie­ka jadącego trójkołowym rowerem z napędem silnikowym. Natychmiast udał się do firmy, przejrzał kata­log i sprowadził do Poznania tę bez­konną dorożkę, trójkołowy wehikuł przypominający wyglądem rower z silnikiem. Jest to francuski De Dion-Bouton. Dokładniej – trójko­łowiec znanej francuskiej firmy ro­werowej Rochet. Pomiędzy dwoma tylnymi kołami na osi hrabia de Dion osadził silnik spalinowy o pojemno­ści 323 cm sześciennych i mocy 1,25 KM.

Pojazd otrzymuje numer I.Y.03, co pozwala mu na poruszanie się po drogach publicznych. Stanisław Brze­ski już w latach młodzieńczych był pasjonatem wszelkich nowinek technicznych, a także znakomitym cyklistą, zdobywcą wielu nagród w wyścigach kołowników, czyli ro­werów, trochę innych niż te dzisiejsze. Mając szesnaście lat jeździł na bicyklu, i to tym z dużym przednim kołem. Jazda na nim z powodu ma­sywnego, a nie pneumatycznego ogumienia wymagała dużego wysił­ku fizycznego. Konstrukcja bicykla była tak skomplikowana i niepewna, że po wycieczce za dnia następowa­ło zazwyczaj nocne, a czasami cało­ nocne reperowanie uszkodzonego środka lokomocji. Nie jest tajemnicą, że nasz bohater w krótkim czasie stał się jedną z czołowych postaci zawodów cyklistycznych, gdzie zdobył około 20 pierwszych nagród. W owym cza­sie rower nazywano kołownikiem i grupa zwolenników tej maszyny ist­niała przy towarzystwie Sokół.


67 Moto

Pasja przerodziła się w po­mysł założenia warsztatu zajmują­cego się naprawą i konstruowaniem rowerów. Brzeski w kwietniu 1894 roku kończy gimnazjum im. Bergera w Poznaniu i natychmiast się usamodzielnia. Zakłada własne przedsiębiorstwo elektro­techniczne i mechaniczne. Już w 1894 roku na ul. św. Marcin 64 powsta­j e firma St. Brzeski, zajmująca się naprawą welocypedów i... samocho­dów. Zajmuje teren położony między dzisiejszą ulicą Ratajczaka i alejami Marcinkowskiego po lewej stronie, idąc w kierunku kościoła św. Marcina.

To pierwsza firma na terenie Wielkopolski

i jedna z pierwszych na byłych ziemiach polskich. Jej właści­ciel ma w tym momencie dziewiętnaście lat i należy do ludzi wyjątkowo aktywnych. Ponieważ au­tomobilizm rozszerza się na kolejne grupy społeczne, Brzeski zamienia przedsiębiorstwo na skład automo­bilowy wraz z warsztatami repe­racyjnymi. Ta data jest podawana oficjalnie jako

rowerów Brzeski zajmuje się instalacją tele­fonów, elektrycznych dzwonków

rok założe­nia firmy. Wiadomo, że posiadał też przedsta-

i odgromników.

wicielstwo niemieckiej firmy Falke na Wielkie Księstwo Poznańskie, któ­ra najpierw produkowała rowery, a później samochody.

Wielkopolscy ziemianie mo­toryzują się, jednak czynią to bardzo roztropnie. Przesiadka z konnego powozu odbywa się bardzo powoli. Tym bardziej, że prasa co rusz do­n osi o wypadkach samochodowych.

Jednak handel nie idzie. Tricykl to jednoosobowy pojazd

We wrześniu 1903 roku jadący samocho­d em parowym z Zakopanego

niechroniący kierowcy przed złą pogodą. Na dwuślad wio-

do Wadowa hrabia Alfred Chłapowski ulega wypadkowi. Jego samochód gubi

zący pa­sażerów jeszcze za wcześnie. Wiel­kopolanie przy-

na­gle koło, przewraca się i przygniata pasażerów. Jeden z pierwszych automo-

glądają się konnym pojazdom, czytają, że w Królestwie

bilistów wielko­polskich, hrabia Maciej Mierzejew­ski, „ryzykował” wyjazd swym

Polskim pojawiły się już automobile, ale z rezerwą

samo­chodem tylko nocą. Za dnia ruch na ulicach był dla niego „zbyt wielki”.

obserwują roz­w ój sytuacji. Toteż poza remontami

A w drogę zabierał pełną konew wody.


68 Moto

Brzeski walczy więc samot­nie. Sprzedaż odbywa się jednak na nieco innych

zapalacz elektryczny do cygar – 15 Mk, tylna lampka

zasadach niż dziś. Nie ma salonu. W biurze klient dostaje kilka prospektów,

„Transparent” – 23 Mk, oprawki do bocznych latarni – 20 Mk,

z których może wywnioskować o zaletach samocho­du. Kie­dy decyduje się na

oprawki do wielkich latarni acetylenowych – 44 Mk, torebka

wybrany model, sprzedawca spisuje umowę, pobiera w zależności od niej wiel-

skórza­na do lampki i zapalacza do cygar – 20 Mk, szyba

kość zapła­ty i zamawia żądany pojazd w firmie. A klient musi cierpliwie cze-

do przestawiania – 150 Mk, podpory pod nogi – 40 Mk,

kać. Wiadomym jest, że Brzeski utrzymuje kontakty z kilkoma pro­ducentami

szyba celuloidowa za przednim sie­dzeniem – 50 Mk, lep-

samochodów, u których zamawia pojazdy. We własnym za­kresie na życzenie

sze wyściełanie i obicie – 200 Mk, koło rezerwowe Stepney

montuje na sa­mochodach reflektory. Zakłada też przy firmie magazyn opon.

870x105 – 85 Mk, opona i wąż na Stepney – 260 Mk.

Pod koniec 1905 roku zamieszcza reklamę zapraszającą do składania zamó-

No i zrobiło się dwanaście sto tysięcy. Można było też zamó-

wień na przyszły rok. Uczciwie informuje, że czas oczekiwania na samochód

wić la­k ier wysoko lśniący i dzielone siedzenia. Hrabia

może przekroczyć nawet trzy miesiące. Ma już stację tankowa­n ia paliwa,

wybrzydzał, a Brze­ski dopisywał kolejne akcesoria. Na przy-

oleju i stanowisko łado­wania akumulatorów. Marzy jednak o przedstawiciel-

kład: generator Alpha zawie­rający kilo karbidu i wytwarza-

stwie poważnej fir­my samochodowej. Toteż kiedy w Poznaniu firma Adler

jący 250-300 litrów gazu. ­

Fahrradwer­ke poszukuje sprzedawcy samocho­dów, Bayard podejmuje wyzwa-

Warsztat naprawczy jest pełen pojazdów. Trzeba bowiem

nie. Clement Bayard to francuska firma produkująca rocznie trzy tysiące samo­

jasno powiedzieć, że po pierwsze jakość ówczesnych samo-

chodów. Były to głównie dwuosobowe pojazdy wyposażone w silnik 10/12 HP.

chodów nie była najlepsza. Po drugie drogi były szla­kami

Jednak do finalizacji współpra­cy dochodzi dopiero z początkiem 1908 roku.

gruntowymi, piaszczystymi, a w najlepszym przypadku

Po wizytach we Francji, w Berlinie i Czechach z początkiem 1907 roku

brukowa­ne polnym kamieniem. Nawierzch­nie klinkierowe

zostaje przedstawicielem ma­rek: Darracq, NAG, Laurin & Kle­ment i Piccolo.

i kostka granitowa to lata 30. Nagminnie pękały opony,

Na Święty Marcin robi się ciasno. Trzeba rozejrzeć się za nowym terenem.

łamały się resory. Do tego silniki cie­kły z racji kiepskich

Wybór pada na posesję przy ul. Ludwiki 20 (dziś Ta­czaka), za budynkiem dyrek-

uszczelek. No i bardzo słabe akumulatory. Bardzo często auto

cji kolei. 5 października 1907 roku biura, warsz­taty i skład trafiają pod nowy

trafiało do serwisu po jednej podróży przez Wielkopolskę

ad­res. Zmienia się także nazwa firmy. Brzmi teraz: St. Brzeski Automobi­le.

do Poznania. Zachowały się rachunki, jakie Brzeski wysta-

Z początkiem 1909 roku Brzeski musi przyjąć nową strate­gię.

Rezygnuje z marki NAG. W to miejsce przyjmuje zamówienia na mercedesa.

wiał hrabiom za naprawy. Nie­kiedy liczące kilka kartek. Rachunek za naprawę Mercedesa dla hr. Stani­sława Turno z Objezierza z września 1912 roku liczył dziewięć stron.

W marcu 1910 roku Brzeski ogłasza, że przyjmuje zamó­wienia na adlera, adlera

Z serwisu Brzeskiego korzystają także inni ziemia-

kleinauto, fiata i francuskiego brasier. Brasier to była nowa marka, ale dobrze

nie, m.in. księżna Ewa Radolin z majątku Radolin, książę

za­powiadająca się. Producent sprze­dawał rocznie do tysiąca samocho­dów.

Olgierd Czartoryski z majątku Baszków czy hr. Bogdan

Interesująca jest korespon­dencja, jaką Brzeski prowadził z hrabią Turno

Hutten-Czapski ze Smogulca.

z Objezierza. Za Adle­ra 10/20 liczył sobie jedenaście tysięcy marek. Po czym

Wiele lat później na łamach magazynu „Samochód”

proponował wyposażenie dodatkowe m.in.: daszek amerykański – 350 Mk,

St. Brzeski tak wspomina pionierskie lata: „Nie jest to żaden

pokrowiec na daszek – 40 Mk, ochrona boczna wewnątrz przednich błot-

wymysł dziennikarski, istotnie w pierwszych latach auto-

ników – 40 Mk, ochro­na boczna pomiędzy stopniami a karoserią – 90 Mk,

mobilizmu ludność, a nawet organa policyjne odnoszą

drabeczka gal­w anizowana do kufrów – 120 Mk, monogramy – 30 Mk,

się do samochodu z niedowierzaniem i utajonym lę­kiem.


69 Moto

A nuż motor wyeksploduje. A nuż samochód poniesie, albo

Wprawdzie ruch samochodowy istnieje, ale

uciek­nie właścicielowi, który niebacznie zostawił go bez

handel ogranicza się do używanych.

opieki. Płatano po­noć policjantom psie figle, prosząc ich,

27 grudnia 1918 roku w Poznaniu dochodzi do

aby zechcieli czuwać nad sa­mochodem, którego właści-

rozlewu krwi pomiędzy polskimi i niemieckim

ciel mu­siał go opuścić i poczciwi strażnicy prawa pełnili

żołnierzami, co w ciągu kilku dni przekształca

wartę przed martwym obiektem, rozważając, co trzeba by

się w powsta­nie obejmujące całą Wielkopolskę.

uczynić, gdyby mu strzeliła do moto­ru myśl o bezpańskiej przejażdżce”. Rynek ma­rek wypełnia się stopniowo. W 1911 roku

Ale nasz bohater nie śpi. Już 1 marca 1919 roku Brzeski Automobile przypomina, że żyje i działa dalej. Jego firma obchodzi właśnie jubi­leusz 25-lecia.

Brzeski Automo­bile jest jedyną polską firmą w tej branży.

Brzeski przystępuje do dzia­łania. Powstanie Polski stworzyło wspaniałą koniunk-

Ale Brzeski nie załamuje się. Po Adlerze, Fiacie i Brasier

turę w branży sa­mochodowej. 30 czerwca 1920 roku sąd powiatowy w Poznaniu

zostaje przedstawicielem czwartej marki – Brennabor

rejestruje Wielkopolską Fabrykę Samochodów Towarzystwo Akcyjne, dawniej St.

z Brandenburga. Pod­piera się sukcesami sportowymi tej

Brzeski – Poznań. Celem zakładu jest reparacja i sprzedaż samocho­dów. Kapitał

marki w wyścigach samocho­d owych. Sprytnie wyko-

założycielski wynosi dwa mln marek. Stanisław Brzeski jest członkiem zarządu.

rzystuje też reklamę Mercedesa z silnikiem Kni­g hta.

Jednak największą niespo­dzianką jest ekspansja Stanisława Brzeskiego. 1 lipca

Przyjmuje zamówienia na... Minervę Knight. Jest na tyle

Wielkopol­ska Fabryka Samochodów zostaje oficjalnym koncesjonerem marki

znany, że firmy produkujące nowinki tech­niczne zasypują

Polski Fiat w zakresie samochodów osobowych i ciężarowych. I to zale­dwie w trzy

go prospektami. W ofercie są nowe acetylenowe lampy,

miesiące po powołaniu w Warszawie towarzystwa akcyjne­go Polski Fiat.

opony, prędkościomierze, mechani­zmy opuszczania szyb, rozbierane felgi czy „skórki antypoślizgowe na zimę”.

W grudniu 1922 roku udziałowcy Wielkopolskiej Fabryki Samocho­dów decydują się na dodanie nazwy Brzeskiauto. Przyczyny tej decyzji tkwią w feno-

W 1912 roku w „Dzienniku Poznańskim” ukazuje się ogło-

menalnych obrotach firmy. Opłaca się sprzedawać nowe i używane samochody,

szenie, że sprze­dawców samochodów poszukuje Adam Opel

naprawiać je, sprzedawać paliwo i opony. Zarazem uznanie dla twórcy firmy,

z Rüsselsheim. Brzeski niezwłocznie składa wniosek. Udaje

który nie szczędzi wysiłków na rzecz rozwoju.

się. Z początkiem 1913 roku zostaje ofi­cjalnym przedstawi-

Obserwując działania szkoły nauki jazdy Piątkowskiego, sam 15 lipca uru-

cielem tej mar­ki. Najpopularniejszy model 4/8PS to znany

chamia pierwszy kurs dla kierowców. Zajęcia odbywają się przy ul. Wujka 8.

potocznie „doktorwa­gen”, który napędzany był czterocylin­

Tworzy dwie kate­gorie kursów: zawodowy, trwający trzy miesiące i dżentel-

drowym silnikiem spalinowym o po­jemności 1128 cm sze-

meński skrócony. Opłata za tydzień wynosi pietnaście złotych. Prowadzi też

ściennych i mocy 8 KM. Dodatkowo podpisuje współ­pracę

rejestr osób pragną­cych pracować jako szoferzy. Jeśli nowy nabywca życzy sobie

z belgijską Minervą. Ma teraz sprzedaż aż sześciu marek,

szofera, Brzeski zagląda do kartoteki.

które można obejrzeć na placu przy ul. Ludwiki 20. Ma szczę-

W listopadzie Brzeski decy­duje się na kolejny strategiczny krok. Prze­nosi

ście. W marcu na ul. Ogrodowej 13 zaczyna działać Ford-

biura zarządu i ekspedycję na ul. Dąbrowskiego 29. Pod tym adre­sem Brzeskiauto

Compagne. Na ulicach pojawiają się pierwsze Fordy T.

przetrwa prawie 25 lat. Salon wystawowy i sprzedaż detaliczna znajdują się

Wybuch I wojny światowej wstrzymuje handel samo-

na ul. Gwar­nej 12. W listopadzie następuje wi­zerunkowa odmiana firmy, pojawia

chodami. 8 sierpnia wszystkie pojazdy na terenie Księstwa

się znak fabryczny. Wpisany w ob­ręcz samochodową napis Brzeski SA Poznań,

tracą pozwolenia. Ich właściciele muszą starać się o nowe.

zał. 1894. I handlowy slogan: Naszą dewizą – wielki obrót, mały zysk.


70 Moto

18 października 1931 roku spółka Polski Fiat SA przyznaje Brzeskiauto koncesję na wszystkie montowane w kraju samochody. Rok później w sierpniu 1932 roku Polski Fiat SA otwiera swój salon samochodowy na ul. Kan­taka. Uruchamia sprzedaż ratalną. Za 100 zł miesięcznej raty można już odebrać samochód. To duży pro­blem dla Brzeskiauto. Nie sprzyja to wynikom sprzedaży fiatów przez Brzeskiego. Stąd w czerwcu 1933 roku nawiązuje współpracę z firmą Mercedes Benz. W tym momencie nikt w f irmie nie zdaje sobie sprawy z tego, jakie będą tego konsekwencje. Oferuje sprzedaż nowych modeli, jak i budowę własnych kabrio karoserii na podwoziu mercedesa. Podczas majo­wych targów poznań­skich koncentruje się na samochodach Mercedes Benz. Wystawia m.in. model z silnikiem diesla oraz z kompresorem. Nie brak też samocho­

Pod koniec 1926 roku Chrysler ogła­sza w prasie, że poszukuje sprzedaw­cy

dów z montowni Lilpop, Rau i Loewenstein w Warszawie.

na terenie Wielkopolski i Pomorza. I znów Brzeski ma szczęście. Tuż po tar-

Zwiedzający mogą podziwiać Merce­desa 170V i 230. Model

gach oficjalnie informuje, że otrzy­mał koncesję, a jego obszar działania obej-

230 wyposażono w silnik 2,3 l w miejsce dotychczasowe­go

muje Wielkopolskę i Pomorze. To piąta marka na placu sprzedaży.

2,0 l o mocy 55 KM. Prezento­wane jest też podwozie 375

Poznań przeżywa żywiołowy rozwój automobilizmu. Obliczenia ruchu drogowego wykazały, że przez skrzyżowanie ul. Gwarnej z 27 Grud­nia pomiędzy 12 a 12.30 przejechały 173 samochody prywatne, 26 ciężaro­wych, 21 dorożek konnych, 17 innych pojazdów prywatnych i 57 wozów ciężarowych. Toteż jesienią Brzeskiauto do­konuje zwrotu. W październiku ogła­sza sprzedaż ciężarówek amerykań­skiej firmy International Harvester Company o ładowności od 0,5 do 4 ton. W grudniu pierwsze samocho­dy trafiają do sprzedaży.

z silni­kiem diesla. Do próbnych jazd przeznaczono model 540K oraz 260D z silnikiem o mocy 45 KM.

We wrześniu Brzeskiauto rozpoczyna nową ofensywę. Składa ofertę wykonania karoserii autobu­

sowych. To dowód na to, jak duży postęp technologiczny jest w firmie. To już nie karoserie samochodów osobo-

Na Pewuce w 1929 roku uwa­gę zwracają dwa własnoręcznie wy­konane

wych, ale wielkie pudła prze­wożące kilkunastu pasażerów,

w firmie kabriolety. Jeden na podwoziu Minervy, drugi na Fiacie 521. Kabriolet

na drewnianym szkielecie obitym od środka materiałem.

firmy na podwoziu Minervy zdobywa 1. nagrodę w ka­tegorii firm karoseryj-

Jak obliczono, autobus wykonany w takim systemie jest

nych. Ponadto Brzeski wystawia sanitarkę na podwoziu Minervy. Kon­strukcja

o dziesięć tysięcy złotych tańszy od importowanego.

nadwozia pozwala zależnie od potrzeby używać samochód jako zwykły bądź

W połowie lutego Lilpop, Rau i Loewenstein doko-

też sanitarkę. Przeróbka ta dzięki specjalnej kon­strukcji siedzeń pozwala na

nuje seg­mentacji rynku sprzedaży. Wy­łączność na sprze-

szybką zmianę funkcji użytkowych. Drzwi ka­roserii posiadają wyjmowany słu-

daż Chevrole­t ów otrzymuje Józef Zagórski, na­t omiast

pek, tak że bez żadnych trudności można wstawić do środka nosze z chorym.

Brzeskiauto zostaje wyłącz­nym koncesjonerem Buicka

Odtąd budowa karoserii to odrębny, szósty wydział w firmie.

i Opla, także montowanych w Warszawie. Firma zmienia

Nie może zabraknąć Brze­s kiego na Krajowej Wystawie Ko­m unikacji i Transportu (Komtur) w 1930 roku. Mimo trwającego kryzysu wy­s tawia

więc profil. Teraz ma w ofercie Opla Kadetta i Olympię. Nie rezygnuje też ze współpracy z fir­mą Mercedes Benz.

Minervę 8/40 ze stukonnym silnikiem. Nadwozie jest dziełem poznańskich

Wiosną 1939 roku zarząd przystę­puje do nowej ekspansji.

pracowników. To siedmiooso­bowy kabriolet turystyczny. Na od­dzielnym sto-

Z Warszaw­skim Towarzystwem Przemysłowo-Handlowym

isku prezentowane są amerykańskie ciężarówki na podwo­ziu International

podpisuje kontrakt na sprzedaż na rynku wielkopolskim

i sanitarka. Jak pi­sał „Dziennik Poznański”: „Z dwunastu wozów przeważająca

samochodów brytyjskich: Rolls Royce, Sunbeam i Talbot.

część posiada karoserie wykonane (i to z jaką fi­nezją) w warsztatach rodzimych.

Licytuje bardzo wysoko. Czy społeczeństwo zaakceptuje tak

Pokłosie wystawy to złoty medal od dyrekcji targów”.

drogie samochody? Sprzedaż ma ruszyć jesienią.

W sierpniu 1930 roku wybucha sensacja. Brzeskiauto S.A. otrzymuje

koncesję General Motors na sprzedaż samochodów Chevrolet. I to zarówno osobowych, jak i ciężarowych, a także części za­miennych. Jak informował „Dziennik Poznański” przy ul. Jakuba Wujka 8 powstał oddział sprzedaży oraz ob­sługi samochodów tej marki. Część warsztatów została specjalnie przy­gotowana do obsługi Chevroleta. Reklama sedana Chevroleta 6 głosi, że to zamknięty samochód w cenie otwartego. Kryzys lat 30. powoduje, że z łam gazet znikają reklamy samochodo­we. Brzeski przetrwa rok głównie dzięki serwiso­waniu samochodów, wynajmowaniu garaży i sprzedaży opon. We wrze­śniu 1931 rok uruchamia jako pierwszy pomoc drogową i holowanie uszkodzonych samochodów. Obniża ceny części zamiennych i usług. Nadal na podwoziach Chevroleta buduje pół­ciężarówki.


71 Moto

Plany przekreśla wojna. 10 września Niemcy wkraczają do Po­znania. 29 października 1939 roku Pose­ner Tageblatt informuje, że firma Brzeskiauto A.G. przejęta została przez niemieckie władze okupacyjne na warsztaty naprawcze.

17 września 1941 roku magistrat informuje, że całkowita wartość

W imieniu III Rzeszy władzę przejmuje komi­sarz urzędu

firmy Brzeskiau­t o wynosi 534 485 RM. Zadłużenie z różnego tytułu sięga

powierniczego, Ernst Weichmann. W mieście zaczyna się

178 tys. RM. Oznacza to, że cena netto wynosi 351 647 RM. Gauleiter Artur

niemiecka organizacja pracy. Ulica Dąbrowskiego zostaje

Greiser oso­b istą decyzją obniża ją do 350 000 RM. 20 listopada 1941 roku

zamieniona na Saarlandstrasse. Ulica Wujka na Admiral-

podpisana zostaje umowa. Daimler Benz AG kupuje Brzeskiauto za kwotę

Scheerstr, Ludwiki na Lu­isenstr.

350 000 RM. Na Dąbrowskiego 29 pracuje teraz 500 osób, w tym Pola­cy zatrud-

Centrala Daimler-Benz AG w Stuttgarcie nie zapomina

nieni przymusowo. Ponad­to jest tu także grupa angielskich jeńców wojennych.

o Brze­skiauto. 2 grudnia 1939 roku zwraca się do mar-

Personel kie­rowniczy, inżynierowie i majstrowie to Niemcy. Czasowo pracują

szałka Goeringa i osób odpo­w iedzialnych za plan czte-

nie­mieccy uczniowie zanim skierowani zostaną na front Wehrmachtu.

roletni o prze­j ęcie firmy w Poznaniu. Firma remontu-

23 lutego 1945 roku Poznań jest wolny. Z początkiem lutego Brzeskiauto

jąca samochody, posia­dająca garaże i stację benzyno­wą

zostaje zajęte przez Armię Czerwoną. Rosjanie są zdziwieni ukrytym w podwó-

to cenny nabytek dla kon­c ernu. Daimler Benz AG chce

rzu warsztatem samochodowym. Podejrzewają, że produkowana jest tu broń. Ale

też umieścić zlecenie na zabudowę 60 nadwozi skrzynio-

pra­cownicy pilnujący dobytku wyja­śniają, że to polska firma. Jeden z pracowni-

wych na podwoziu trzytonowego Opla Blitz. Obiecuje też

ków skrzykuje 20 innych i zaczyna porządkować teren gara­ży przy ul. Wujka 8.­

dalsze zamówienie na 75 zabudów. Wartość zamówienia to 89 tys. RM. Zlecenia zostaną opłacone przez Główne Dowództwo Armii w Berli­nie.

13 sierpnia 1945 roku Armia Czerwona opuszcza zakład przy ul. Dąbrowskiego 29. Jej miej­sce zajmuje Wojsko Polskie. W tej sytuacji

21 sierpnia Izba Przemy­słowo-Handlowa kieruje do urzędu wojewódzkiego pismo o zwolnie­nie zakładu. Istnieje duża potrzeba wykonania remontu samochodów do transportu żywności. Jednak ar­mia nie opuszcza zakładu, który po­trzebny jest Departamentowi Wojsk Samochodowych. 20 stycznia 1948 roku zakład przy ul. Dąbrowskiego 29 zo­staje znacjonalizowany. Wojsko wynajmuje go Zakła­ dowi Przetwórczemu Kazeiny w Mu­rowanej Goślinie, który w październiku 1956 roku występuje do Wojewódzkiej Komisji Planowania o przekazanie obiektu w trybie dekretu z 26 kwiet­n ia 1949 roku. Ale opinia komisji jest ne­g atywna. Teren przewidziany jest jako stacja dla taksówek Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjne­go. Taksówki są tu jednak krótko. Plac postojowy utworzony zostaje na ul. Wilczak. Ich miejsce zajmuje tabor samochodowy milicji. Potem teren zostaje przeznaczony pod bu­downictwo mieszkalne. W czerwcu 1955 roku PKS wy­stępuje z oficjalnym wnioskiem o przejęcie terenu przy ul. Wujka. Odpowiedź prezydium WRN jest pozytywna pod warunkiem, że PKS dostarczy energię cieplną do ogrza­nia budynku mieszkalnego przy ul. Przemysłowej 11. Firma Brzeskiau­to przestaje istnieć. Stanisław Brzeski zmarł 19 sierpnia 1935 roku w wieku 60 lat, w Nadmłynie w powiecie wągrowieckim, gdzie osiadł w wyniku pogarszającego się stanu zdrowia. Do ostatniej chwi­li wydawał polecenia i śledził losy firmy. Pogrzeb odbył się 22 sierpnia 1935 roku na cmentarzu świętomarciń­skim przy ul. Bukowskiej. Jednak nie dane jest zaznać mu spokoju. W 1942 roku Niemcy zajmu­ją teren cmentarza i ekshumują po­chowane szczątki na cmentarz przy ul. Samotnej. Tu znajduje się dziś opuszczony grób, jedyny ślad po za­łożycielu firmy.


72 Podróże

OSLO – miasto o wielu obliczach Większości z nas kojarzy się

z inspirującym pejzażem fiordów, niezwykłymi budowlami

oraz portowymi plenerami,

które znakomicie wypadają

na fotografiach. Oslo – stolica mroźnej Norwegii to idealny

kierunek na weekendowy wyjazd. tekst : Olek Rek

|

zdj ęcia : Fotolia

Budynek Parlamentu Norwegii w Oslo

S

kandynawia od wielu lat stanowi jeden z najpopularniejszych kierunków podróży Polaków. Kraj kojarzący się z wikingami, ośnieżonymi górami,

Krainą lodu oraz księżniczką Elzą, wciąż zachwyca swoją naturą. Kiedy już zdecydujemy się na podróż do Norwegii, koniecznie trzeba odwiedzić stolicę państwa – Oslo. Tu znajdują się m.in.: Centrum Pokojowej Nagrody Nobla, Pałac Królewski czy obecna siedziba monarchy króla Haralda V. Średnie temperatury w styczniu oraz lutym to kilka stopni mrozu. Nie przeszkadza to jednak w zwiedzaniu miasta, które ma do zaoferowania turystom z zagranicy


73 Podróże

bardzo wiele. Będąc na miejscu, pierwsze kroki warto skie-

króla Haralda V, który od blisko 26 lat piastuje swój urząd.

rować na dworzec kolejowy Sentralstasjon. Centralne miej-

Podążając jedną z głównych ulic handlowych i turystycz-

sce w samym sercu miasta powala w szybki sposób zwie-

nych Oslo Karl Johans gate, natrafiamy na budynek jed-

dzić najważniejsze obiekty w stolicy Norwegii. Pierwszym

noizbowego parlamentu Norwegii. Przed nim znajduje się

z nich jest przepiękny budynek Den Norske Opera & Ballett.

plac, gdzie odbywają się ważne dla Norwegów wydarzenia

Biały gmach o geometrycznej bryle przypomina swoją

oraz coroczny jarmark bożonarodzeniowy.

formą wyłaniający się z wody lodowiec. Idealnie wpisuje

Centrum Oslo jest naszpikowane zabytkami. Spędzając

się w otaczającą go nowoczesną architekturę powstających

weekend w stolicy Norwegii, możemy na spokojnie zwiedzić

biurowców. Kolejnym punktem na mapie Oslo jest Pałac

miasto i znaleźć chwilę na odpoczynek. Niedaleko wspo-

Królewski. Wykonany w klasycystycznej estetyce sta-

mnianej Karl Johans gate znajduje się Galeria Narodowa.

nowi jeden z najpopularniejszych obiektów zabytkowych

To właśnie tu znajduje się jeden z największych skarbów

w stolicy. To tu znajduje się obecnie siedziba monarchy

sztuki, obraz Edwarda Muncha Krzyk. Galeria składa się

Nowoczesna odsłona Oslo


74 Podróże

z kilkunastu sal wystawienniczych, w których oprócz słyn-

się ratusz. Obok niego powstała ekskluzywna dzielnica

nego dzieła można podziwiać prace innych wybitnych arty-

pełna pasaży handlowych. W weekend można tu spo-

stów norweskich, a także artystów światowego formatu

tkać wielu spacerujących turystów, mieszkańców, któ-

m.in. Pabla Picasso czy van Gogha. Znajdują się tu również

rzy odwiedzają okoliczne lokale gastronomiczne, serwu-

rzeźby, których autorem jest Juliusz Middelthun.

jące lokalne specjały. W tym miejscu rozpoczynają się

Po kulturalnej wycieczce po Oslo, warto skierować się

rejsy po fiordach oraz wyprawy na półwysep Bygdøy,

w stronę nowoczesnej części miasta. Jednym z najbardziej

gdzie znajdują się Muzeum Łodzi Wikingów oraz Muzeum

urokliwych miejsc w stolicy Norwegii jest portowe nad-

Kon-Tiki. Są to kolejne miejsca, które trzeba zobaczyć

brzeże Aker Brygge. W sąsiedztwie tego miejsca znajduje

w magicznym Oslo.

Budynek Den Norske Opera & Ballett zachwyca architekturą


75 Podróże

Podróż do Oslo to idealne rozwiązanie na weekend. Warto zwrócić uwagę na połączenia lotnicze, które często są dostępne w bardzo atrakcyjnych cenach. Decydując się na pobyt w stolicy Norwegii zaopatrzmy się w przewodnik, który pomoże zaleźć nam wyjątkowe miejsca, gdzie można miło spędzić czas i poznać prawdziwy klimat tej surowej skandynawskiej natury.

Portowe nadbrzeże Aker Brygge. W tym miejscu rozpoczynają się rejsy po fiordach oraz wyprawy na półwysep Bygdøy, gdzie znajdują się Muzeum Łodzi Wikingów oraz Muzeum Kon-Tiki. Oprócz zabytków i atrakcji turystycznych, które będziemy odwiedzać podczas naszego pobytu w stolicy Norwegii warto zwrócić uwagę na to, gdzie będziemy się stołować. Jedzenie w restauracjach nie należy do najtańszych. Warto jednak podczas pobytu posmakować regionalnych potraw przygotowanych m.in.: z renifera, suszonego na słońcu dorsza, owoców morza. W jadłospisie Norwegów znajdziemy wiele dań, które oparte są na rybach, owocach morza. Mniej pojawia się potraw przyrządzanych z mięsa, ale jest ono również obecne w tamtejszej kuchni.


76 Raport Prestiżu

POZNAŃ – tu warto żyć i inwestować To był dobry rok dla Poznania – starania miasta o poprawę komfortu życia mieszkańców i przyciągnięcie inwestorów zostały docenione w wielu niezależnych rankingach, a jego otwarcie na biznes zauważył nawet zespół analityczny „Financial Times”. tekst : Michał Gradowski


77 Raport PrestiĹźu


78 Raport Prestiżu

C

zy w Poznaniu z roku na rok żyje się coraz lepiej? Zależy komu, podpowiada rozsądek, ale jeśli za miernik jakości życia przyjmiemy niezależne ran-

kingi, to jest lepiej niż wcześniej. W ubiegłym roku, w najnowszej edycji Rankingu Samorządów przygotowanego przez „Rzeczpospolitą”, Poznań został uznany za najlepsze miasto na prawach powiatu. Kapituła rankingu brała pod uwagę takie czynniki, jak kondycja finansowa miasta, podnoszenie jakości świadczonych usług publicznych, a także współpracę z mieszkańcami i organizacjami pozarządowymi oraz wsparcie przedsiębiorczości. W jej ocenie trzy samorządy w Polsce robią to najlepiej – obok Poznania także Boguchwała w woj. podkarpackim (w kategorii gmin miejskich i miejsko-wiejskich) oraz Strawczyn w woj. świętokrzyskim (w kategorii gmin wiejskich). W zestawieniu nie jest uwzględniana Warszawa, ze względu na jej wielkość i inny ustrój prawny.

POZNAŃ „PERŁĄ SAMORZĄDU” Starania miasta o poprawę komfortu życia docenili także eksperci Ogólnopolskiego Rankingu „Perły samorządu” – dziennikarze „Gazety Prawnej”, prof. Hanna Godlewska-Majakowska ze Szkoły Głównej Handlowej oraz specjaliści z firmy Deloitte. Poznań został oceniony najwyżej w kategorii miast powyżej 100 tysięcy mieszkańców, otrzymał Samorządową Perłę Internetu (najlepsza z punktu widze-

programy wsparcia seniorów, zwróciła również uwagę

nia obywatela samorządowa strona internetowa) oraz

na zwalczanie zanieczyszczenia powietrza, moderniza-

wyróżnienie w ramach I edycji rankingu Aktywizacja spor-

cję komunikacji publicznej oraz rozbudowę sieci rowe-

towa dzieci i młodzieży. Prezydentowi Poznania Jackowi

rów miejskich.

Jaśkowiakowi przyznano natomiast drugie miejsce w kraju wśród włodarzy gmin. W rankingu oceniano takie aspekty,

INWESTORZY MILE WIDZIANI

jak zarządzanie, usługi publiczne, przestrzeń i kapitał spo-

Konkursy i zestawienia rozstrzygnięte w 2017 roku

łeczny, a kapituła rankingu w uzasadnieniu doceniła m.in.

pokazały także, że Poznań coraz lepiej przyciąga inwe-

inwestycje w Centrum Inicjatyw Rodzinnych, miejskie

storów. Jak wynika z ubiegłorocznej edycji rankingu


79 Raport Prestiżu

przeprowadzonego przez Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD), obejmującego miasta wojewódzkie, Poznań obsługuje inwestorów najlepiej w Polsce. Stolica Wielkopolski awansowała na pierwsze miejsce z trzeciego, za nią uplasował się ubiegłoroczny lider Łódź oraz Wrocław. Docenił nas także zespół analityczny „Financial Times”, przygotowując ranking fDi Polish Cities of the Future 2017/18. Ranking ten ocenia polskie miasta pod względem

W ubiegłym roku, w najnowszej edycji Rankingu Samorządów przygotowanego przez „Rzeczpospolitą”, Poznań został uznany za najlepsze miasto na prawach powiatu. Kapituła rankingu brała pod uwagę takie czynniki, jak kondycja finansowa miasta, podnoszenie jakości świadczonych usług publicznych, a także współpracę z mieszkańcami i organizacjami pozarządowymi oraz wsparcie przedsiębiorczości.


80 Raport Prestiżu

atrakcyjności dla bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Poznań znalazł się w grupie najbardziej atrakcyjnych dużych polskich miast pod względem otwarcia na biznes, obok Warszawy, Krakowa i Wrocławia. Poznań wyróżnili także eksperci Milken Institute, przygotowujący zestawienie Best-Performing Cities Europe. Największe możliwości na kontynencie – pod względem kondycji finansowej, kreowania nowych miejsc pracy, wzrostu płac czy potencjału w zakresie rozwoju wykwalifikowanego przemysłu usługowego – mają w Polsce takie regiony, jak województwo dolnośląskie z Wrocławiem, województwo pomorskie z Gdańskiem oraz województwo wielkopolskie wraz z Poznaniem.

POZNAŃ 4.0? W 2017 roku stolica Wielkopolski znalazła się także w gronie miast najlepiej wspierających rozwój sektora usług nowoczesnych – w rankingu zorganizowanym przez ABSL Poland – Związek Liderów Sektora Usług Biznesowych. Natomiast z raportu przygotowanego przez ekspertów firmy doradczej PwC wynika, że Poznań ma atuty, by stać się liderem w budowaniu gospodarki Przemysłu 4.0, opartej o nowe technologie i innowacje. Zdaniem analityków tej firmy już teraz miasto może pochwalić się wdrożeniem innowacyjnych rozwiązań typu smart, takich jak cyfrowy urząd, proekologiczne źródła ciepła czy łączenie młodych przedsiębiorców z sektorem publicznym i organizacjami społecznymi w celu wzmocnienia branży innowacyjnej i kreatywnej. Jakie wyróżnienia Poznań otrzyma w 2018 roku? Informacji szukajcie w kolejnych wydaniach „Poznańskiego prestiżu”.


81 Poznań wyróżnili także eksperci Milken Institute, przygotowujący zestawienie Best-Performing Cities Europe. Największe możliwości na kontynencie – pod względem kondycji finansowej, kreowania nowych miejsc pracy, wzrostu płac czy potencjału w zakresie rozwoju wykwalifikowanego przemysłu usługowego – mają w Polsce takie regiony, jak województwo dolnośląskie z Wrocławiem, województwo pomorskie z Gdańskiem oraz województwo wielkopolskie wraz z Poznaniem.

Raport Prestiżu


82 Będzie się działo

wydarzenia

/

Muzeum Narodowe w Poznaniu 17 grudnia 2017 – 18 lutego 2018 Muzeum Narodowe w Poznaniu przygotowało coś dla miłośników Seweryna Mielżyńskiego – melomani będą

Smūtkeliai. Litewskie świątki z kolekcji Gediminasa Petraitisa 14 października 2017 – 4 lutego 2018 Muzeum Etnograficzne, ul. Grobla 25, wejście od ul. Mostowej, Poznań

mieli sposobność odkryć go na nowo. Wystawa ukazuje tę barwną postać, której dokonania w wielu dziedzinach

Któż nie kojarzy Litwy z drewnianymi kapliczkami, uro-

nie są szerzej znane, a te, jakich podjął się na polu sztuki,

kiem małych drewnianych budynków, czy kultem krzyża,

stały się przecież podstawą dla stworzenia w Poznaniu

który jest wszechobecny? W XIX wieku były one tak popu-

pierwszej na ziemiach polskich publicznej galerii malar-

larne, że można je było spotkać niemal na każdym kroku.

stwa i wielodziałowego muzeum. Wzbogacanie założo-

Podczas wystawy prezentowany jest wybór 50 rzeźb kul-

nego w 1857 roku muzeum Towarzystwa Przyjaciół Nauk

towych z obszaru współczesnej Litwy, pochodzących z XIX

w Poznaniu zwieńczone podarowaniem wielkiej, liczącej

i z początku XX wieku, a znajdujących się w prywatnych

około 400 dzieł kolekcji obrazów od XV-XIX w. połączył

zbiorach Gediminasa Petraitisa, jednego z najznamienit-

Mielżyński z zabezpieczeniem bytu Towarzystwa poprzez

szych litewskich kolekcjonerów. Wystawa, która prze-

zakup gruntu pod budowę gmachu muzeum i ustanowie-

nosi nas w troszkę inną rzeczywistość, tę z dala od zgiełku

nie rocznej renty na jego rzecz. Wystawa dzieli się na dwie

pędzącego świata, by zatrzymać się na chwilę i pomyśleć

części: Vitae i Opus, ukazując doczesne dokonania i trwałe

nad naszym życiem. Kuratorkami wystawy są dr Joanna

rezultaty dalekosiężnych planów Seweryna Mielżyńskiego.

Minksztym oraz Aneta Skibińska.

Wystawa potrwa do 18 lutego.


83 Będzie się działo

w t e at r z e

/

Modjeska calling – finał II edycji 23 stycznia, godz. 19 Teatr Polski w Poznaniu, Scena Duża Bilety: 5 zł Wydarzenie to organizowane już po raz drugi przez Teatr Polski, ma upamiętnić artystkę światowej sławy Helenę Modrzejewską, która występowała również na deskach Teatru Polskiego w Poznaniu. W f inale drugiej edycji konkursu aktorzy i aktorki, wyłonieni w ramach eliminacji spośród ponad 100 kandydatów, zaprezentują

Maria Callas. Master Class 22 stycznia, godz. 19 Teatr Wielki w Poznaniu Bilety: 40-180 zł

monologi postaci szekspirowskich granych przez Helenę Modrzejewską. W jury zasiądą aktorki: Maja Komorowska

Powrót Callas. Po latach, po wielu nowych opracowaniach

i Teresa Kwiatkowska oraz laureatka zeszłorocznej edy-

jej życia, setkach materiałów zamieszonych przez ostat-

cji konkursu, Zuzanna Saporznikow, studentka Wydziału

nie 20 lat, wywiadów i filmów na YouTube, po dwóch bio-

Aktorskiego Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza

graficznych filmach kinowych i kilku telewizyjnych, nowa

w Warszawie.

interpretacja niezwykłego tekstu teatralnego Terrence’a McNally’ego Maria Callas. Master Class. I znów reżyseruje Andrzej Domalik, w roli Marii Callas na nowo Krystyna Janda, w nowym ujęciu. To wielokrotnie nagradzany, grany na całym świecie tekst. O miłości do sztuki. Do muzyki. Fascynujący. Dowodzący tezy, że życie bez sztuki nie ma sensu. Że sztuka potrafi sprawić, że wszystko, nawet codzienność, nabiera bogactwa i wartości. Opowieść o artystce, która z kolei sztuce oddała wszystko. Sztuce, która uczyniła ją szczęśliwą i podziwianą, a jednocześnie – samotną i zawiedzioną życiem. Wielka opowieść o pracy, warsztacie i relacji artysty z publicznością.


84 Będzie się działo

w t e at r z e

/

Zorkownia Czytanie performatywne w ramach projektu Treny 31 stycznia, godz. 12 Piwnica pod Sceną Bilety: 5 zł Zorkownia to intymna, trudna opowieść wolontariuszki, która spotkała się z takimi stanami jak bycie i nie-bycie. Historia osoby, która pokazuje trudy życia i cierpienie, jakie ze sobą niesie. Pokazuje też różne typy osób/ wolontariuszy, którym przychodzi się z tym cierpieniem zetknąć. To wydarzenie, które niesie ze sobą emocje przecież tak bliskie nam wszystkim. Ból, cierpienie, strata... W styczniu i lutym pojawi się kilkakrotnie na afiszach Teatru Polskiego w Poznaniu.

Kabaret Moralnego Niepokoju Maj zaczyna się we wtorek 29 stycznia Teatr Wielki w Poznaniu, Scena Duża Bilety od 100 zł


85 Będzie się działo

na scenie

/

Zenon Laskowik: Będą zmiany... gościnnie 15 stycznia Teatr Muzyczny w Poznaniu Bilety od 80 zł Któż z nie pamięta legendarnego kabaretu Tey i kapitalnego Zenona Laskowika? Tym razem Laskowik wystąpi w Teatrze Muzycznym ze swoim show Będą zmiany. Podczas występu zobaczymy także Adriannę Biedrzyńską, Jacka Fedorowicza i Grzegorza Tomczaka.

Koncert New Cage 18 stycznia, godz. 20 Winiarnia Pod Czarnym Kotem Bilety od 33 zł Początek roku to samo pasmo wyjątkowych wydarzeń kulturalnych. Jednym z nich jest koncert New Cage. Joanna Halszka Sokołowska i Bartek Tyciński stworzyli wyjątkowy projekt, jakim jest płyta z piosenkami Johnny’ego Casha. Tak w skrócie o projekcie wypowiadają się artyści: „Założyliśmy zespół, żeby grać piosenki Johnnego Casha. Były dla nas inspiracją. Ktoś kiedyś powiedział, że nie powinna ich śpiewać kobieta. Postanowiliśmy sprawdzić, co się wtedy stanie. Czy zmiany dotrą do poziomu praw logiki? Czy ktoś nam coś odda, czy raczej odbierze? Czy może stać się Wszystko? Wspólnie opracowaliśmy kilka utworów, później dodaliśmy do nich własne. Stworzyliśmy materiał w duchu gitarowych piosenek drogi, piosenek o miłości. Jest wokal na otwartym sercu, jest gitara, są szmery, chóry, noise i cisza. Podczas grania i wymyślania materiału, duch Johnnego bywał z nami na pewno; straciliśmy jednak pewność, który był to Johnny”. Serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału w koncercie.


86 Będzie się działo

na scenie

/

Kevin Mahogany 20 stycznia, godz. 20 Klub Blue Note Bilety od 97 zł

Tribute to ADELE – Marta Podulka z zespołem 25 stycznia, godz. 20 Klub Blue Note Bilety od 35 zł

Już w styczniu Poznań odwiedzi niekwestionowana gwiazda jazzu. Kevin Mahogany jest kwintesencją mistrza

Przebojowy repertuar Adele w specjalnie przygotowanych

jazzowej wokalistyki. Z równym powodzeniem odnajduje

aranżacjach to prawdziwa gratka dla fanów artystki. Pod

się w wielu stylach muzycznych – od bebopu, poprzez blu-

koniec stycznia będziemy mogli go usłyszeć w wykonaniu

esa, po swingujący jazz. Obdarzony zmysłowym, ciepłym

Marty Podulki. Podulce na scenie towarzyszy czterooso-

barytonem, uwodzi także elegancją, wdziękiem i wyśmieni-

bowy zespół. Świetne tempo, energia przeplatana z nostal-

tym jazzowym feelingiem. Kevin Mahogany to jedna z naj-

gią, potężny głos i uwielbiane piosenki. Marta Podulka to

popularniejszych gwiazd światowej wokalistyki jazzowej.

wokalistka o ciemnej soulowej barwie głosu. Znana z przebojów radiowych Nieodkryty Ląd, Mocna, Nie Przeszkadzać. Zdobywczyni 3. miejsca w 4. edycji „Mam Talent”, wyróżniona w konkursie Debiuty 50. Festiwalu w Opolu.


87 Będzie się działo

Martha High & The Soul Cookers 9 lutego, godz. 20 Klub Blue Note Bilety od 60 zł

Płyń 3 lutego, godz. 19 Klub Muzyczny B17 Bilety 95 zł Spektakl-koncert w reżyserii Romy Gąsiorowskiej, Pii

Przez 30 lat śpiewała na scenie z Jamesem Brownem. Cały

Partum i Wojtka Urbańskiego to wyjątkowa artystyczna

czas jest głównym głosem zespołu Maceo Parkera. Bogini

podróż oparta na tekstach i muzyce pochodzącej z albumu

soulu przedstawi swoje muzyczne dziedzictwo i zabie-

J.P. Śliwa autorstwa Piotra Roguckiego. Główny bohater

rze w podróż w dobre funkowe czasy razem z formacją

Jan Paweł Śliwa żyje w przeświadczeniu, że ma doko-

Soul Cookers. Martha High należała do jednych z najbar-

nać rzeczy wielkich. Zostaje jednak hydraulikiem, mode-

dziej zaufanych osób z kręgu Jamesa Browna i jej wkład

lem i emigrantem, bezskutecznie szukając rozwiązania

w historię soulu jest ogromny i niepodważalny. Razem

na odnalezienie się w otaczającej rzeczywistości. Płyń

z Brownem śpiewała w czasie historycznego koncertu

to dialog z publicznością nad zmieniającą się rolą arty-

w Boston Garden w kwietniu 1968 roku, w noc po zabój-

sty we współczesnym świecie, przenoszący aktualne

stwie Martina Luthera Kinga. Martha i James przesyłali

i poruszane przez media tematy na proces gry scenicz-

wtedy ze sceny pozytywną energię i uspokajali wzburzoną

nej. Artysta nie istnieje bez odbiorcy – banalne, ale praw-

publiczność. Martha była także u boku Jamesa Browna na

dziwe. Główny bohater próbuje zaistnieć w świadomo-

tak wielkich koncertach, jak ten dla amerykańskich żoł-

ści tłumu, szuka sposobu na wyrażenie siebie poprzez

nierzy w Wietnamie czy Rumble In The Jangle w Zairze,

sztukę. Charakter nieudacznika i frustrata doprowadza

dla 60-tysięcznej widowni przed słynną walką George’a

go do aktu terrorystycznego, który traktuje jako dzieło

Foremna i Muhammada Alego. O tym, że cały czas zasłu-

sztuki. Płyń to próba znalezienia odpowiedzi na pytanie,

guje na miano Bogini Soulu świadczyć może jej ostatni,

co jest ważne w świecie, w którym zanikają ideały, wiara

wydany wiosną 2016, solowy album Singing For The Good

i humanitaryzm.

Times, entuzjastycznie przyjęty przez publiczność i krytykę. Zapraszamy na koncert w Poznaniu.


88 Będzie się działo

na scenie

/

Zalewski śpiewa Niemena 12 lutego, godz. 19 Sala Ziemi MTP Bilety od 79 zł do 129 zł Poznaliśmy go już w programie Idol, jako niepokornego nastolatka śpiewającego przeboje największych gwiazd rocka. Później słuch o nim zaginął, aż do jego spektakularnego powrotu, gdy wydał Złoto. Teraz po udanym Festiwalu w Jarocinie w 2017 roku postanowił ruszyć w trasę z projektem Zalewski śpiewa Niemena. Będzie to wyjątkowa i niepowtarzalna okazja, by usłyszeć kultowe utwory znane i mniej znane w nowej, niezwykle interesującej odsłonie. Usłyszeć będzie można zarówno kultowe piosenki, jak Dziwny jest ten świat, Jednego serca, oraz te jeszcze nieodkryte, jak Dolonidola czy Pielgrzym.

Visual Concert 11 lutego, godz. 18 Hala Arena, ul. Wyspiańskiego 33 Bilety od 99 zł do 149 zł Prawie 50-osobowa orkiestra CoOperate Orchestra pod batutą Adama Domurata popłynie w muzyczną podróż poprzez najbardziej zachwycające i spektakularne miejsca na ziemi: Rio de Janeiro, Hong Kong, Hawaje, Islandię, Grecję oraz wiele innych. Do tych obrazów w symfonicznym brzmieniu usłyszymy obrazy muzyki filmowej z takich ekranizacji jak: Gra o tron, Gladiator, Piraci z Karaibów, James Bond, Kapitan Ameryka, Władca Pierścieni, Star Wars. Pierwszy w Polsce koncert muzyki epickiej.

Grzegorz Turnau L- LIVE Koncert urodzinowy 15 stycznia, godz. 19 Teatr Wielki Bilety od 95 zł L to album, na którym znajduje się kilkadziesiąt nigdy dotychczas niewydanych nagrań audio i wideo. L – LIVE to koncertowa retrospekcja, będąca wyborem najbardziej, mniej i najmniej znanych utworów, z tymi wcale nieznanymi w tle. L – jak labirynt. L – jak lamus. L – jak 50. Grzegorz Turnau od lat gości w naszych domach, zaprasza nas na Bracką, mówi Cichosza, a ostatnimi czasy śpiewa Kolędę dla tęczowego Boga. Tym razem w nieco innej odsłonie, jednak gdy pojawia się nazwisko Turnau, to drodzy Państwo, zawsze warto!


89 Będzie się działo

Koncert Zespołu Rebeka 4 lutego, godz. 19 Klubokawiarnia Meskalina Bilety od 42 zł Hellada to debiutancka płyta zespołu REBEKA. Swoimi

Muzykoteka Młodego Człowieka – pary (nie) do pary Jazz klasycznie – klasyka na jazzowo 10 lutego, godz. 11 Aula Uniwersytecka im. Adama Mickiewicza Bilety: 15 zł

występami i niebanalną treścią utworów konsekwentnie umacniają pozycję grupy na polskim rynku muzycznym.

Zarówno jazz, jak i muzyka klasyczna mają ze sobą wiele wspólnego. Jazz klasyczny,

Zdobyli tytuł Płyty Roku 2013 przyznawany przez „Gazetę

klasyka jazzowa – w połowie lutego będziemy mogli przekonać się, jak brzmią

Wyborczą”, zagrali kilkaset koncertów w Polsce i za gra-

wariacje na temat obydwu gatunków muzycznych. Podczas koncertu zagrają

nicą. Są dojrzałymi, pewnymi swoich artystycznych atutów

m.in.: Jan Adamczewski – saksofon, Jakub Drygas – klarnet, Szymon Guzowski –

twórcami. Jest to zespół inny od wszystkich, w specyficzny

kontrabas, Jacek Szwaj – fortepian, Waldemar Franczyk – perkusja, Sharp Eleven

dla siebie sposób łączy muzykę elektroniczną z ambitnym

Big Band. Zapraszamy serdecznie do wzięcia udziału w wydarzeniu.

popem. Prezentuje oryginalne brzmienie i teksty, które angażują słuchaczy, nie pozwalają przejść obojętnie.

Rozmach i wirtuozeria 127. Koncert Targowy 2 lutego, godz. 19 Aula Uniwersytecka im. Adama Mickiewicza Bilety: od 20 zł do 50 zł Wyjątkowy koncert i gwiazda światowego formatu. Na początku lutego odbędzie się koncert gruzińskiej pianistki Mariam Batsashvili. Uznawana za jedną z najbardziej utalentowanych pianistek swojego pokolenia zagra w Poznaniu koncert, podczas którego zostaną wykonane: I Koncert fortepianowy Es-dur S.124, VII Symfonia E-dur oraz Uwertura do opery Rienzi WWV 49. Cały koncert pod batutą Ainārsa Rubikisa.


90 Będzie się działo

w kinie

/

Plan B Roma Gąsiorowska, Kinga Preiss, Marcin Dorociński i Edyta Olszówka – te nazwiska mówią same za siebie. Ten film to idealna propozycja na romantyczne walentynki we dwoje. Bohaterów poznajemy na kilka dni przed walentynkami, każdemu przydarza się coś nieoczekiwanego. Sytuacje, z którymi się konfrontują, prowadzą do zaskakujących rozwiązań. Wnoszą w ich życie nową jakość, za sprawą przypadku bądź zrządzenia losu. Dają nadzieję na odnalezienie prawdziwych uczuć i autentycznych więzi.

Pełnia życia Już 16 lutego w kinach pojawi się opowieść o niezwykłej miłości, o tym, że nawet w najgorszym momencie swojego życia można znaleźć szczęście. Czy choroba może iść w parze z miłością? Jak w takiej sytuacji odnaleźć siłę do walki? Gdzie szukać nadziei? Na te pytania odpowiedź już wkrótce w kinach.

Szron Szron miał już swoją premierę na festiwalu w Cannes. W filmie mamy też polskiego reprezentanta, Andrzeja Chyrę, któremu na drugim planie towarzyszy Vanessa Paradis. Film opowiada o dwójce młodych Litwinów, którzy jadą z pomocą humanitarną z Litwy na Ukrainę. Zatrzymują się jednak w Donbasie. Donbas jest zaśnieżony, a wolontariusze wiedzeni ciekawością postanowili sprawdzić z bliska, jak wygląda wojna. Jest to film drogi, oparty na minimalistycznych zabiegach. Mimo swojej ascetycznej, okrojonej formy, ukazuje jakim okrucieństwem jest wojna i z czym przychodzi się zmierzyć jej biernym uczestnikom.


Suszarki z nowej kolekcji PerfectCare

Zyskaj czas i przestrzeń!

Bez rozwieszania, więcej miejsca

Mniej prasowania

Więcej czasu dla rodziny


92 Po godzinach

Kolejna edycja Męskiego czwartku za nami zdj ęcia :

Emilia Emi Staszków

W

czwartek 21 grudnia ub.r. odbyło się świąteczne spotkanie „Męskiego czwartku” organizowane przez Zofię Chołody oraz Marcina Adamka. Gościem specjalnym wydarzenia była Agnieszka Maruda-Sperczak z Instant Influence - Motywacja Błyskawiczna, która opowiedziała jak w sześciu prostych krokach za pomocą dobrze zadanych, konkretnych pytań, osiągnąć wymarzony cel. Uczestnicy spotkania mogli na spokojnie wymienić się doświadczeniami oraz porozmawiać. Świąteczna edycja Męskiego Czwartku odbyła się w Punkcie spornym. Projekt powstał z myślą o mężczyznach biznesu. To miejsce dla panów chcących poszerzać swoje horyzonty, wiedzę, umiejętności i zainteresowania przydatne w prowadzeniu firm. To platforma wymiany biznesowej i ideowej dla mężczyzn prowadzących własną działalność gospodarczą i zajmujących decyzyjne stanowiska w rozmaitych firmach.


93 Po godzinach

Najmniejszy koncert świata zdj ęcia :

K

Brodziak Gallery

ameralna atmosfera i wspaniała muzyka. Tak w skrócie można opisać koncert, który odbył się 28 listopada ub.r. w Brodziak Gallery w Poznaniu. Podczas koncertu wystąpili fenomenalni Grabek i Maja Koman. Zaproszeni goście określili brzmienie artystów oraz całą oprawę jako niesamowite, klimatyczne i bardzo interesujące. Specjalnie na tę okazję Galeria Fotografii Szymona Brodziaka przeistoczyła się w małą salę koncertową i studio nagraniowe, a na ścianach pojawiły się efektowne wizualizacje autorstwa artystki Pani Pawlovsky. Wszystko to w towarzystwie wyjątkowych fotograf ii gospodarza wieczoru. Galeria Fotograf ii Szymona Brodziaka na Dolnej Wildzie, poza codzienną prezentacją wielokrotnie nagradzanych zdjęć poznańskiego fotografa, jest także miejscem, w którym twórczo mieszają się wpływy sztuki z pogranicza architektury, mody i designu. W jej przestrzeniach swoje miejsce znajdują każdego rodzaju artystyczne działania, których punktem wyjścia jest spotkanie osób pełnych pasji i kreatywnego zaangażowania.


94 Po godzinach

Merytorycznie o zmianach w nowym roku zdj ęcia :

Archiwum organizatora

akie zmiany w podatkach VAT, PIT, CIT zostaną wprowadzone w tym roku? Jak uniknąć prawnych problemów związanych z sukcesją w przedsiębiorstwie? Na te oraz wiele innych pytań poznaliśmy odpowiedź podczas zorganizowanego 6 grudnia ub.r. w Nobel Tower Seminarium Księgowo-Prawno-Podatkowego. W wydarzeniu uczestniczyli przedstawiciele poznańskich firm, którzy mogli uzyskać odpowiedzi na nurtujące ich pytania związane z tematyką seminarium. Organizatorem wydarzenia byli Kancelaria Siuda, Filipowski i Partnerzy, Szwak i Spółka, Smart Project oraz TaxContact.


95 Po godzinach

Wyselekcjonowane wina w prestiżowym miejscu zdj ęcia :

Błażej Pszczółkowski

W

raz z początkiem grudnia ub.r. Młyńska12 otworzyła w swoich przestrzeniach kolejną perełkę: Red Selection koncept by The Time. Miejsce, gdzie można znaleźć specjalnie wyselekcjonowane wina od najlepszych producentów. Jest to zalążek oferty, która będzie poszerzana i regularnie wzbogacana. Już dziś można tu dostać wina optymalnie dojrzałe, ale również takie, które mają potencjał do leżakowania. Selekcja jest przedłużeniem karty win, dostępnej dla gości w restauracji The Time, każdą butelkę można zamówić do stolika. Młyńska12 to odrestaurowana kamienica z 1890 roku, która stała się jednym z najnowocześniejszych miejsc w Poznaniu, jednocześnie zachowując niepowtarzalny klimat końca XIX wieku. Miejsce znane jest głównie z eleganckiej restauracji The Time, Wine Baru Wino na Kieliszki czy Studia Kulinarnego Deck_12.


96 Po godzinach

Podróż w prestiżowym stylu zdj ęcia :

N

Archiwum SferaPlatinum

ieważne, czy jedziesz na spotkanie biznesowe, szkolenie, czy konferencję. Ważne, że dojedziesz na czas, przygotowany i odstresowany. Taki cel stawiają sobie twórcy nowej, regularnej linii autokarowej dla biznesu łączącej Poznań z Warszawą. Podczas śniadania prasowego, które odbyło się 1 grudnia ub.r. zostały nam zaprezentowane innowacyjne rozwiązania wpływające znacząco na komfort podróży autokarami SferaPlatinum. Przemiła obsługa, wygodne siedzenia oraz pyszna kawa i poczęstunek, pozwalają odstresować się podczas podróży i spędzić ją w komfortowych warunkach. Bilety na podróż autokarem SferaPlatinum dostępne są na stronie www.sferaplatinum.pl


97 Po godzinach

Żółta czapka dla Matii Sushi zdj ęcia :

Joanna Kaczmarska

est co świętować. Znajdująca się w Andersia Tower Restauracja Matii Sushi jako pierwsza restauracja sushi w Poznaniu oraz w Wielkopolsce otrzymała żółtą czapkę Gault&Millau – wyróżnienie przyznawane przez krytyków kulinarnych, których ujęło podejście Janusza Sępkowskiego, szefa kuchni Restauracji Matii Susshi, do sztuki kulinarnej. Na bazie nietypowych dla kuchni japońskiej składników restauracja tworzy nowe smakowe i wizualne połączenia Zachodu ze Wschodem, głęboko jednak zakorzenione w tradycji Kraju Kwitnącej Wiśni. Wygląd serwowanych dań również znacząco podniósł ich wartość. – Mistrzowski smak naszego sushi bierze się z pasji, jakości i ciężkiej pracy całego zespołu. Wyróżnienie Gault& Millau jest dla nas nagrodą i motywacją do tworzenia jeszcze lepszej kuchni. – mówi Janusz Sępkowski Gratulujemy i trzymamy kciuki za kolejne sukcesy.


98 Gdzie nas znaleźć

239, ul. Sczanieckiej 10/2 36minut MySquash, ul. Górecka 108 36minut Podolany, ul. Strzeszyńska 67a 36minut Polanka, ul. Milczańska 1 36minut WestPoint, ul. Wichrowa 1a A Nóż Widelec, ul. Czechosłowacka 133 Adam Szulc Barber, os. Stare Żegrze 38 Adam's Cafe, ul. Matejki 62 Air Hair Team, ul. Grochowe Łąki 5 Akacjowy Dwór, ul. Parkowa 3 Akademia Piękna, ul. Solidarności 38a Akademia Wierzbicki & Schmidt, ul. Ostrowska 363 Al Capone, ul. 28 Czerwca 1956 r. 187 Alhambra Hotel, ul. Przechodnia 7 Altana Pałacu Wąsowo, Posnania, ul. Pleszewska 1 Amarena, ul. Nowowiejskiego 20 Apartament, ul. Orzeszkowej 10/LU3 Apartamenty Pomarańczarnia, ul. Rybaki 12 Art Sushi, Stary Browar, ul. Półwiejska 42 Artisan, ul. Szkolna 9 Art-Medica, ul. Rakoniewicka 23a Auto Centrum, ul. Wojciechowskiego 7-17 Auto Club Peugeot, ul. Opłotki 15 Auto Lama, ul. Nizinna 21 Auto Wache, ul. Rolna 29, Baranowo Auto Wache Józef Wache, ul. Poznańska 10, Baranowo Auto-Watin, ul. Obornicka 4, Jelonek Avocado, ul. Dąbrowskiego 29 Babor Beauty SPA, ul. Piątkowska 173 lok. 1 Bagels & Friends, ul. Wyspiańskiego 26 Bar-a-Boo, ul. Jana Pawła II 14 Bar-a-Boo, ul. Taczaka 11/2 Basilium, ul. Woźna 21 Bazar Poznański, ul. Paderewskiego 8 Bemo Motors, ul. Mogielińska 50 Bemo Motors, ul. Opłotki 19 Bemo Motors salon FordStore, ul. Bukowska 146 Berdychowski, ul. Owsiana 27 Beverly, ul. 3 Maja 47 Biblioteka Narodowa, egzemplarz obowiązkowy, al. Niepodległości 213 Biblioteka PTPN, ul. Mielżyńskiego 27/29 Biblioteka Raczyńskich, pl. Wolności 19 Big Mik, ul. Głogowska 59 BLIKLE, ul. Pleszewska 1 Blooms Boutique Hostel Inn & Apartments, ul. Kwiatowa 2 Blow UP Hall 50/50, ul. Kościuszki 42 Blubra Kafe, ul. Szamarzewskiego 14 Błogostan restauracja, ul. Kościelna 21 BO.MEDICA Lekarz Specjalista, ul. Rynkowa 18 Bo.Poznań, ul. Kościuszki 84 BRAWURA Beauty, ul. Kamiennogórska 5/1 Brocci, ul. Kraszewskiego 14 BRODZIAK GALLERY, ul. Dolna Wilda 87 BUCZYŃSKI CITY SALON, ul. Kantaka 1 BulwaR, ul. Stary Rynek 37 BUSHIMI, ul. Towarowa 41 Było nie było, ul. Taczaka 2 CACAO Republika, ul. Zamkowa 7 Cafe Bar Bistro Flirt, ul. Na Murawie 3 Cafe Da Vinci, pl. Wolności 10 Cafe La Ruina, ul. Śródka 3 Cafe Misja, ul. Gołębia 1 Cafe Soho, ul. Wroniecka 2/3 Candeo, ul. Bednarska 6 Carte D'or Plaza, ul. Drużbickiego 2 Centrum Dermatologii Estetycznej LENIS, ul. Wierzbowa 6 Centrum Genetyki Medycznej GENESIS, ul. Grudzieniec 4 Centrum Infiniti Poznań, ul. Głogowska 446 Centrum Informacji Miejskiej, ul. Ratajczaka 44 Centrum Inicjatyw Senioralnych, ul. Mielżyńskiego 24 Centrum Medicover Poznań Malta, ul. abpa Baraniaka 88 Centrum Medicover Poznań Plac Andersa, pl. Andersa 5 Centrum Medyczne Enel-Med, Kupiec Poznański, pl. Wiosny Ludów 2 CENTRUM MEDYCZNE MED-LUX, ul. Rynkowa 63 CENTRUM MEDYCZNE MED-LUX, ul. Żeromskiego 1 CENTRUM MEDYCZNE SOLUMED, ul. Dąbrowskiego 77a Centrum Rehabilitacji Med-Lux, ul. Rynkowa 76 Centrum Zdrowia La Vie, ul. Paczkowska 9A Centrum Zdrowia Małych Zwierząt, os. Władysława Jagiełły 33 City Solei boutique Hotel, ul. Wenecjańska 10 CM CORDIS, al. Niepodległości 2 CM LUX MED, ul. Półwiejska 42 CM LUX MED, ul. Roosevelta 18 CM LUX MED, ul. Wichrowa 1a CM LUX MED Medycyna Rodzinna, ul. Serbska 11 CM POLMED, ul. Górecka 1 Cocorico Cafe & Restaurant, ul. Świętosławska 9 Concordia Taste, ul. Zwierzyniecka 3 COOK LOOK BOOK, ul. Kochanowskiego 1/12b COSTA COFFEE, ul. Dworcowa 2 COSTA COFFEE, ul. Stary Rynek 53/54 COSTA COFFEE Malta Poznań, ul. Maltańska 1 COSTA COFFEE Malta Poznań II, ul. Maltańska 1 COSTA COFFEE Posnania, ul. Pleszewska 1 COSTA COFFEE Posnania II, ul. Pleszewska 1 COSTA Express SHELL, ul. 28 Czerwca 1956 r. nr 419 COSTA Express SHELL, ul. Bolesława Krzywoustego 309

COSTA Express SHELL, ul. Bułgarska 119 COSTA Express SHELL, ul. Lechicka 2 COSTA Express SHELL, ul. Obornicka 337 Cucina 88, City Park, ul. Wyspiańskiego 26a Cukiernia Kandulski, ul. Sarmacka 44a Cukiernia Kandulski, ul. Działyńskiego 1h lok. 203 Cukiernia Kandulski, pl. Ratajskiego 1 Cukiernia Kandulski, ul. Wierzbięcice 46 Cukiernia Kandulski Cafe, Stary Browar, ul. Półwiejska 42 Cukiernia Kandulski, Auchan Komorniki, ul. Głogowska 432 Cukiernia Kandulski, Auchan Swadzim, ul. św. Antoniego 2 Cukiernia Kandulski, Górczyńskie C.H., ul. Głogowska 132/140 Cukiernia Kandulski, King Cross Marcelin, ul. Bukowska 156 Cukiernia Kandulski, Plaza, ul. Drużbickiego 2 Cukiernia Sowa, os. Bolesława Chrobrego 24 Cukiernia Sowa, Avenida Poznań, ul. Matyi 2 Cukiernia Sowa, GH Panorama, ul. Górecka 30 Cukiernia Sowa, M1, ul. Szwajcarska 14 Cukiernia Sowa, Malta Poznań, ul. Maltańska 1 Cukiernia Sowa, Stary Browar, ul. Półwiejska 42 Cyryl Lunch Coffee Wine, ul. Libelta 1a Czerwona Papryka, ul. Stary Rynek 49 Czerwone Sombrero, ul. Piekary 17 Czerwone Sombrero, ul. Stary Rynek 2 DAMYAN SALON Damian Walendowski, ul. Zgoda 30e Dark Restaurant, ul. Garbary 48 Dealer Olszowiec, ul. Ostrowska 330 Delicjusz Hotel Restauracja, ul. Poznańska 1, Trzebaw DELIK, ul. Składowa 17 Delikatesy Włoskie Peretti, ul. Mickiewicza 15 Depicenter, ul. Święty Marcin 58/64 Derm Expert Beauty Clinic, ul. Strzeszyńska 96 Deutsche Bank, pl. Andersa 7 Deutsche Bank, ul. Kaliska 21 Diagnostyka Obrazowa, ul. Dąbrowskiego 77A Dobra i wino restauracja, ul. Za Bramką 1 Dobra Kawiarnia, ul. Nowowiejskiego 15 Don Prestige, ul. Święty Marcin 2 DRAGON, ul. Zamkowa 3 Drukarnia Skład Wina i Chleba, ul. Podgórna 6 Drwal Barber, ul. Palacza 131 Duda-Cars Autoryzowany Dealer i Serwis Mercedes-Benz, ul. Ptasia 4 Dworek Jeziorki, Jeziorki 1 Dworek Staropolski, ul. Okólna 40 Dylemat, ul. Mickiewicza 27 Dynx, ul. Ostrówek 12 Eatalia, ul. Gołębia 6 Egurrola Fitness Club, C.H. Panorama, ul. Górecka 30 ESTETIQ POZNAŃ, ul. Towarowa 41/207 Eurocafe, Galeria MM, ul. Święty Marcin 24 Eurocafe, Pasaż Rondo, ul. Zamenhofa 133 Ewa Szpot Salon HYUNDAI, ul. Wrzesińska 174 Exclusive Dental Studio, ul. Katowicka 81e/111 Fabryka Formy, ul. Obornicka 85 Fabryka Formy, Bałtyk, ul. Roosevelta 22 Fabryka Formy, Galeria A2, ul. Głogowska 440 Fabryka Formy, Green Point, ul. Hetmańska 91 Fabryka Formy, Kinepolis, ul. Bolesława Krzywoustego 72 Fabryka Formy, Posnania, ul. Pleszewska 1 Family Cafe, ul. Grunwaldzka 136 FIESTA DEL VINO, ul. Czechosłowacka 106a FIGA, ul. Grunwaldzka 512 Fit For Free Poznań Stadion, ul. Bułgarska 17 FITNESS KLUB MAESTRO, ul. Dąbrowskiego 27a FITNESS KLUB MAESTRO, ul. Newtona 2 FITNESS KLUB MAGIEL, ul. Nowowiejskiego 8/5 Fitness Point, Galeria MM, ul. Święty Marcin 24 Francuski Łącznik, pl. Spiski 1 Francuski Łącznik, ul. Żydowska 30 Francuski Łącznik, ul. Dominikańska 7 Gabinet Lekarski prof. Piotr Dylewicz, ul. Zagrodnicza 28/2 Gabinet Stomatologiczny Małgorzata Skibińska-Kaiser, ul. Kórnicka 16 Galeria NOTI Poznań, ul. 23 Lutego 16 Galeria Szwalnia, pl. 20 Października, Mosina Garden Boutique Hotel, ul. Wroniecka 24 Gardens Spa, ul. Maratońska 3b/1 Ghiacci Stary Browar, ul. Półwiejska 42 Glam Smile, ul. Kutrzeby 16g/118 Goko Restauracja Japońska, ul. Ratajczaka 18 Good Time Day Spa, ul. Grunwaldzka 52 Gospoda Poznańska, ul. Stary Rynek 82 Gościniec Sucholeski, ul. Sucholeska 6 GringoBar, ul. Piekary 25 Gromadziński Zespół Medyczny, ul. Falista 4a/12N Grupa Ciesielczyk, ul. Sucholeska 3 Grycan, Avenida, ul. Matyi 2 Grycan, C.H. King Cross Marcelin, ul. Bukowska 156 Grycan, C.H. Panorama, ul. Górecka 30 Grycan, Galeria Malta, ul. Maltańska 1 Grycan, Kupiec Poznański, pl. Wiosny Ludów 2 Grycan, M1, ul. Szwajcarska 14 Grycan, Posnania poziom +1, ul. Pleszewska 1 Grycan, Posnania poziom 0, ul. Pleszewska 1 Gusto Food & Wine, ul. Szarych Szeregów 16 HAIR BRAND Artur Raczkiewicz, ul. Słowackiego 20 Hana Sushi, ul. Pleszewska 1 Hanami Sushi, ul. Marcinkowskiego 16 Harmony Live Spa, ul. Naramowicka 240 Helse Clinic Instytut Kobiety, ul. Święty Marcin 11 Hostel Bailando, ul. Wrocławska 25 Hostel TEY, ul. Świętosławska 12 HOT_elarnia****HOTEL&SPA, ul. Morenowa 33 Hotel Śródka, ul. Śródka 6 Hotel 222, ul. Grunwaldzka 222 Hotel Astra, ul. Lutycka 31 Hotel Brovaria, ul. Stary Rynek 73/74 Hotel Campanile, ul. św. Wawrzyńca 96 Hotel Caro, ul. Santocka 6 Hotel COMM, ul. Bukowska 348/350 Hotel Dorrian, ul. Wyspiańskiego 29 Hotel Forza, ul. Dworska 1 Hotel Gaja, ul. Gajowa 12 Hotel Gold, ul. Bukowska 127a Hotel Grand Royal, ul. Głogowska 358 A Hotel Grodzki, ul. Ostrowska 442 Hotel Gromada, ul. Babimojska 7 Hotel Henlex, ul. Spławie 43a Hotel IBB Andersia, pl. Andersa 5 Hotel IBIS, ul. Kazimierza Wielkiego 23

Hotel IBIS, ul. Konwaliowa 3 Hotel IKAR, ul. Kościuszki 118 Hotel Ilonn, ul. Szarych Szeregów 16 Hotel Inter Sport Sobieski, os. Jana III Sobieskiego 22g Hotel IOR, ul. Węgorka 20 Hotel Kolegiacki, pl. Kolegiacki 5 Hotel Korel, ul. 28 Czerwca 1956 r. 209 Hotel Księcia Józefa, ul. Ostrowska 391/393 Hotel Lawender, ul. Leszczyńska 7-13 Hotel Lech, ul. Św. Marcin 74 Hotel Malta, ul. Krańcowa 98 Hotel Mat's, ul. Bułgarska 115 Hotel Max, ul. Kościuszki 79 Hotel MTJ, ul. Górecka 108 Hotel Naramowice, ul. Naramowicka 150 Hotel NH Poznań, ul. Święty Marcin 67 Hotel Novotel, pl. Andersa 1 Hotel Novotel Poznań Malta, ul. Termalna 5 Hotel Olimpia, ul. Taborowa 8 Hotel Palazzo Rosso, ul. Gołębia 6 Hotel Park, ul. abpa Baraniaka 77 Hotel Puro, ul. Stawna 12 Hotel Quay, ul. Karpia 22 Hotel Rezydencja Solei, ul. Wałecka 2 Hotel Rodan, ul. Poznańska 5d, Skrzynki Hotel Rzymski, ul. Marcinkowskiego 22 Hotel Safir, ul. Żmigrodzka 41/49 Hotel Sheraton Poznań, ul. Bukowska 3/9 Hotel Stare Miasto, ul. Rybaki 36 Hotel Sunny, ul. Kowalewicka 12 Hotel System Premium, ul. Lechicka 101 Hotel T&T, ul. Metalowa 4 Hotel Tango, ul. Złotowska 84 Hotel Topaz, ul. Przemysłowa 34a Hotel Twardowski, ul. Głogowska 358a Hotel u Mocnego, ul. Złotowska 81 Hotel Włoski, ul. Dolna Wilda 8 Hotel Zieliniec, ul. Sarnia 23 HumHum, ul. Ostrówek 15 Hyćka Restauracja, ul. Rynek Śródecki 17 INCHCAPE Dealer BMW i MINI, ul. Wschodnia 9 Inna Piekarnia, ul. Ratajczaka 39 INSTYTUT IDEA FIT & SPA, ul. Majakowskiego 349 Instytut Zdrowia i Urody Lucyna Cecuła, ul. Słomińskiego 5 Instytut Zdrowia i Urody Salamandra, ul. Grunwaldzka 113 Jatomi Fitness, Avenida, ul. Matyi 2 Jatomi Fitness, Galeria Malta, ul. abpa Baraniaka 8 Jatomi Fitness, Galeria Pestka, al. Solidarności 47 JONETSU SUSHI, ul. Obornicka 85 Karlik Autoryzowany Salon JAGUAR, ul. Poznańska 30, Baranowo Karlik Autoryzowany Salon LANDROVER, ul. Poznańska 30, Baranowo Karlik Volvo, ul. abpa Baraniaka 4 KARTELL FLAGSTORE, al. Marcinkowskiego 21 Kawiarnia Gołębnik, ul. Wielka 21 Kawiarnia Kamea, ul. Wroniecka 22 Klinika Estetyki Ciała, ul. Margonińska 22 Klinika Esthetique, ul. Pilotów 2 Klinika InviMed, ul. Strzelecka 49 Klinika Ivita, ul. Dąbrowskiego 77a Klinika Kolasiński, ul. Staszica 20a Klinika MedART, ul. Omańkowskiej 51 Klinika Okulistyczna Optegra Poznań, ul. Wenecjańska 8 Klinika ProfMedica, ul. Kutrzeby 16 G/116 Klinika Promienista, ul. Promienista 98 Klinika Urody Mona Lisa, ul. Marcelińska 96c lok. 218 KLINIKA WETERYNARYJNA, ul. Naramowicka 68 Klinika Weterynaryjna dr. Grzegorza Wąsiatycza, ul. Księcia Mieszka I 18 Kliniki Ziemlewski, al. Niepodległości 31 KOCIAK, ul. Święty Marcin 28 Kombinat, ul. Kościelna 48 Kortowo, ul. Kotowo 62 KROTOSKI-CICHY Dealer Volkswagen, ul. Poznańska 33, Przeźmierowo Kuchnia YEŻYCE, ul. Szamarzewskiego 17 Kuro by Panamo, ul. Wodna 8/9 Kyokai Sushi Bar, ul. Wojskowa 4 La Bottega, ul. św. Wojciecha 7/1 Labija, ul. Święty Marcin 24 Lafayette SALON EXPERT, ul. Rynkowa 114 Lafayette SALON EXPERT, al. Solidarności 47 Lars Lars Lars Bistro Pub, ul. Wojskowa 4 Lavenda Gastro & Cafe, ul. Wodna 3 Le Grand Salon, ul. Kozia 15 Le Grand Salon Akademia, ul. Czajcza 2 LeTarg Bistro&Bar, Stary Browar, ul. Półwiejska 42 LEVEL X Salon Fryzjerski, ul. Święty Marcin 24 Lexus Poznań, ul. Lechicka 7 Lion's Bank, ul. Paderewskiego 6 Lizawka HRPC, ul. Bałtycka 79 MADLEINE Salon sukien ślubnych i wizytowych, ul. Głogowska 32 MAGAZYN Food Concept, ul. Księcia Mieszka I 1 Mandala Beauty Clinic, ul. Chwiałkowskiego 28/7 MANEKIN, ul. Kwiatowa 3 Maniok Restauracja, al. Marcinkowskiego 27a Maraga Spa, ul. Mateckiego 22/124 Marcelino chleb i wino, ul. Marcelińska 96a/206 Marchewkowe Pole, pl. Andersa 5 Marvel, ul. Obornicka 223 Massymilinao Ferre, pl. Wolności 14 Matii, pl. Andersa 5 MB Motors, ul. Krzywoustego 71 Mc Tosiek Bistro, ul. Zamenhofa 133 M-CLINIC, ul. Święciańska 6 Med World Transport Specjalistyczny i Pogotowie Ratunkowe, ul. Zorza 9 lok. 3 MEDI PARTNER POZNAŃ, ul. Kolorowa 2 Mediart Instytut, ul. Kochanowskiego 17a Medical Prestige, ul. Barana 15 MedicaNow, ul. Piątkowska 118 MedPolonia, ul. Obornicka 262 MedPolonia, ul. Starołęcka 42 Mercure Poznań, ul. Roosevelta 20 Meridian's Restauracja & Hotel, ul. Litewska 22 MEXICAN, ul. Kramarska 19 Miler Spirits & Style, ul. Podgórna 4 Ministerstwo Browaru, ul. Ratajczaka 34 Min's Onigiri, ul. Taylora 1 MIÓD CYTRYNA fitness club, ul. Górna Wilda 74/65 MIÓD CYTRYNA fitness club, ul. Jeleniogórska 16 MK Bowling, Galeria MM, ul. Święty Marcin 24

Moliera2, Bazar Poznański, al. Marcinkowskiego 10 MOMO love at first bite, ul. Szewska 2 MotiMed Gabinety Lekarskie, ul. Dąbrowskiego 77a Moto Watin, ul. Obornicka 4, Jelonek MOTOCYKLE INDIAN V CRUISER, ul. Bułgarska 63/65 Mount Blanc, Avenida Poznań, ul. Matyi 2 Mount Blanc, Galeria MM, ul. Święty Marcin 24 Muga, ul. Krysiewicza 5/3 Muzeum Narodowe, al. Marcinkowskiego 9 Mykonos, pl. Wolności 14 Na Winklu, ul. Śródka 1 Nagoya Sushi, ul. Wierzbięcice 7, lok. 2a Naleśnikarnia Nasz Naleśnik, ul. Marcelińska 23 Neo Medica Centrum Medyczne, ul. Świetlana 25 NIFTY No. 20, ul. Żydowska 20 Niku Bowling, ul. Piątkowska 200 Niku Fitness, ul. Piątkowska 200 Nissan Polody, ul. Tymienieckiego 38 No Gravity SPA, ul. Grunwaldzka 519 NSZOZ Endomedical, ul. Chwaliszewo 19a NUTS & BERRIES, ul. Pleszewska 1 NZOZ Klinika Grunwaldzka, ul. Grunwaldzka 324 NZOZ Klinika Grunwaldzka PORADNIE, ul. Ząbkowicka 4/6 Oberża Pod Dzwonkiem, ul. Garbary 54 Ognisty Wok, ul. 23 Lutego 7 Olandia | RTM, Prusim 5 Olivio, ul. Świętosławska 11 Opel Szpot, ul. Wrzesińska 191 Ośrodek Przywodny Rataje, os. Piastowskie 106a Pałac Będlewo, ul. Parkowa 1, Będlewo Pałac Białokosz Hotel, Białokosz 13, Chrzypsko Wlk. PAŁAC MIERZĘCIN WELLNESS & WINE RESORT, Mierzęcin 1, Dobiegniew Pałac Szczepowice, Szczepowice 14, Szczepowice Pałac Tłokinia HOTEL, ul. Kościelna 46, Tłokinia Kościelna Pałac w Brodnicy | GLOBAL, ul. Śremska 37, Brodnica Pałac w Kobylnikach, Kobylniki Pałac w Pakosławiu, ul. Parkowa 14, Pakosław Pałac w Wąsowie, Hotel, ul. Parkowa 1, Wąsowo Pałac Witaszyce Hotel, al. Wolności 35, Witaszyce Papierówka, ul. Zielona 8 Papis, ul. Armii Poznań 37 PARLE Lounge & Patisserie, ul. Grunwaldzka 33 Parma i Rukola, ul. Głogowska 36 Pastela Restaurant & Cafe, ul. 23 Lutego 40 Pączuś i Kawusia, ul. Rynek Łazarski 8 Pekin, ul. 23 Lutego 33 Petit Paris, ul. Półwiejska 42 PGK, ul. Marcelińska 90 Piano Bar Restaurant & Café, ul. Półwiejska 42 Piech Pol, ul. Grunwaldzka 464 Piwna Stopa, ul. Szewska 7 Pizzeria Sorella, ul. Ślusarska 4 Pizzeria Tivoli, ul. Wroniecka 13 Platinum Fitness Club, ul. Przybyszewskiego 44a Pod Nosem, ul. Żydowska 35A Pod Pręgierzem, ul. Stary Rynek 25/29 POD_NIEBIENIEM, ul. Stary Rynek 64/65 Pol Car, ul. Gorzysława 9 Pol Car, ul. Wierzbięcice 2A Południe Kuchnia Tango Klub, ul. Mickiewicza 24a/2 Porsche Centrum Poznań Salon Porsche, ul. Warszawska 67 Porsche Franowo Salon Audi, ul. Bolesława Krzywoustego 70 Porsche Salon Skody, ul. Obornicka 249 Porsche Volkswagen, ul. Krańcowa 40/42 Port Lotniczy Poznań-Ławica, ul. Bukowska 285 Porta Fortuna, ul. Zamenhofa 133 Posnania, ul. Pleszewska 1 Poznańskie Centrum Otolaryngologii, ul. Straży Ludowej 37 Pracownia Fryzjerska CutCut, ul. Meissnera 2C Praktyka Weterynaryjna MY PET, os. 1000-lecia 30 Proestetica, ul. Słupska 31 Prywatna Lecznica CERTUS, ul. Dąbrowskiego 262/280 Prywatna Lecznica CERTUS, ul. Poznańska 15 Prywatna Lecznica CERTUS, ul. Wagrowska 6 Prywatna Lecznica CERTUS, ul. Grunwaldzka 156 Przychodnia ORTOP, ul. Kosińskiego 16 Przychodnia ORTOP, ul. Umińskiego 21 Pyra Bar, ul. Strzelecka 13 QKA Medycyna Estetyczna Michał Kukulski, ul. Maratońska 3/1 QUANTUM, ul. Obornicka 330 Ramen-Ya, ul. Kościelna 4 REGENERACJA miejskie spa BATOREGO, os. Stefana Batorego 80A/L1 REGENERACJA miejskie spa SPOT, ul. Dolna Wilda 87 REGENERACJA miejskie spa UŁAŃSKA, ul. Ułańska 21/4U Rehasport Clinic C.H. Panorama, ul. Górecka 30 Rehasport Clinic Szpital, ul. Jasielska 14 Republika Róż, pl. Kolegiacki 2a Republika Słoneczna, ul. Słoneczna 19a Restauracja 3 KOLORY, ul. Obornicka 55a Restauracja 77 Sushi, ul. Woźna 10 Restauracja Blow Up Hall 50/50, ul. Kościuszki 42 Restauracja BULWAR, ul. Stary Rynek 37 Restauracja Cybina 13, ul. Cybińska 13/2 Restauracja Dąbrowskiego 42, ul. Dąbrowskiego 42 Restauracja Delicja, pl. Wolności 5 Restauracja Dwa Asy, ul. Malwowa 11B Restauracja Egoist, ul. Wojskowa 4 Restauracja Fortezza, ul. Dworska 1 Restauracja Gajowa 12, ul. Gajowa 12 Restauracja Galeria Tumska, ul. Ostrów Tumski 5a Restauracja Gusto Food & Wine, Ilonn Hotel, ul. Szarych Szeregów 16 Restauracja Hacjenda, ul. Morasko 38 Restauracja i Cukiernia Kasztelańska, os. Piastowskie 64 Restauracja Modra Kuchnia, ul. Mickiewicza 18/2 Restauracja Montownia 48, ul. Stary Rynek 48 Restauracja Pióro Feniksa, ul. Stary Rynek 78 Restauracja Słoń Seafood, ul. Wyspiańskiego 26A/1 Restauracja Tarasy Cytadeli, park Cytadela, ul. Na Stoku 85

Restauracja Tośka Cantine, ul. Fredry 9 Restauracja TRYBUNA, ul. Pleszewska 1 Restauracja-Browar BIERHALLE, ul. Pleszewska 1 Rezydencja Solei B&B, ul. Szewska 2 Rimini, ul. Słowiańska 38H ROOM, ul. Stary Rynek 80/82 Rosenthal Cafe, pl. Wiosny Ludów 2 Rozmaitości, Pławno 17 Rusałka Sama Frajda, ul. Golęcińska 27 RYNEK 95, ul. Stary Rynek 95 Rzepecki Mroczkowski, ul. Wiatraczna 5 Salon Fryzjerski Bo Włos Ma Swój Głos, ul. Kościelna 44 Salon Fryzjerski BRONEK 3, ul. Wodna 22 Salon Fryzjersko-Kosmetyczny, ul. Kościelna 39 B Salon Kosmetyczny AZYL, ul. Grunwaldzka 40/1 Salon Saphona, ul. Łaskarza 5 Salon SPA Natura, ul. Gronowa 67 Salon Subaru, ul. Dąbrowskiego 529a Salon Tupet, ul. Owsiana 17 Salon Urody, ul. Rybaki 13 Salon Venus, os. Piastowskie 40 Salon VOGUE, ul. Rybaki 10 Salon z Ogrodem, ul. Limanowskiego 5/1 Samui SPA, ul. Nad Seganką 3 Scarface Barber, ul. Wroniecka 2 Składak jadłodajnia i kawiarnia, ul. Ratajczaka 32 Sleep in Hostel, ul. Stary Rynek 77 Smorawiński i Spółka Dealer BMW, ul. Obornicka 235 SOFA Cafe &Lunch, ul. Żydowska 30 Solange Beauty & Spa, ul. Literacka 131 Solange Beauty & Spa, ul. Złotowska 41 SOLUMED – CHIRURGIA PLASTYCZNA, ul. Wyrzyska 18 SPA_larnia DAY SPA, ul. Czarnieckiego 56, Puszczykowo SPASSION, ul. Marcelińska 96b/209 Spice House, ul. Kraszewskiego 24 SPORT & BEAUTY Fabianowo, ul. Kowalewicka 14 SPOT., ul. Dolna Wilda 87 STARBUCKS CAFFE, ul. Dworcowa 2 STARBUCKS CAFFE Bałtyk, ul. Roosevelta 22 STARBUCKS CAFFE CH M1, ul. Szwajcarska 14 STARBUCKS CAFFE Pasaż MM, ul. Święty Marcin 24 STARBUCKS CAFFE Plaza, ul. Drużbickiego 2 STARBUCKS CAFFE Posnania Atrium, ul. Pleszewska 1 STARBUCKS CAFFE Posnania Rotunda, ul. Pleszewska 1 STARBUCKS CAFFE Stary Browar, ul. Półwiejska 42 Stary Młynek, ul. Żydowska 9 Stowarzyszenie PSYCHE SOMA POLIS, ul. Wierzbięcice 18/5 Stragan Kawiarnia, ul. Ratajczaka 31 Studio Urody Magia MM, ul. Władysława Jagiełły 29 Suszone Pomidory, ul. św. Czesława 13 Szarlotta Bistro, ul. Świętosławska 12 Szpital Św. Wojciecha | Wielkopolskie Centrum Medyczne, ul. Bolesława Krzywoustego 114 Sztos, ul. Żurawia 19 Świetlica – Kawiarnia w Zamku, ul. Święty Marcin 80/82 Taczaka 20, ul. Taczaka 20 TAPAS BAR, ul. Stary Rynek 60 Tartovnia Tarty Francuskie, ul. Orna 20 TASAKY restauracja, ul. Za Bramką 1 Tavaa, ul. Ratajczaka 30 Tawerna Gdyńska, ul. Kantaka 8/9 Teatr Muzyczny, ul. Niezłomnych 1e Teatr Wielki /Opera, ul. Fredry 9 Thalgo, ul. Słowackiego 33 The Kitchen Studio kulinarne, ul. Wichrowa 18 a Toga, pl. Wolności 13a TOKYO TEY, ul. Półwiejska 22 Tomasz i Pomidory, ul. Wojska Polskiego 84/1 Toyota Bońkowscy, ul. Platynowa 2 Toyota Centrum Poznań, ul. Bobrzańska 5 Trattoria Donatello, ul. Grunwaldzka 29C Tutti Santi, ul. Ogrodowa 10 U Przyjaciół Kawiarnia Klub Teatr, ul. Mielżyńskiego 27/29 U Rzeźników, ul. Kościuszki 69 UMAMI SUSHI, ul. Wodna 7/2 Verona, ul. Żabikowska 66 Violet Sushi & Yakitori, ul. Święty Marcin 9 Viva Pomodori, ul. Fredry 3 Voyager Group Autoryzowany Dealer i Serwis, ul. św. Michała 20 W Bramie, ul. Fredry 7 W&S i Lekarze, ul. Ostrowska 363 Warzelnia, ul. Stary Rynek 71 WEDEL Pijalnia Czekolady, ul. Pleszewska 1 Weranda Stary Browar, ul. Półwiejska 42 Whiskey in the Jar, ul. Stary Rynek 56 Why Thai, ul. Kramarska 7 Wiejskie Jadło, ul. Stary Rynek 77 Wielkopolska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, ul. Piekary 19 Wirtuozi Smaków, ul. Poznańska 24 World Trade Poznań, ul. Bukowska 12 Wypiekarnia Kawa&Wypieki, ul. Kościelna 17/U4 Wyższa Szkoła Edukacji i Terapii, ul. Grabowa 22 W-Z Kawiarnia, ul. Fredry 12 Yasumi, ul. Libelta 14a Yetztu Poznań, ul. Krysiewicza 6 Yoshi, ul. Wysoka 12 Yuzu Restaurant, ul. Roosevelta 22 Za Groblą 5 (kawiarnia), ul. Za Groblą 5 Za Kulisami, ul. Wodna 24 Zamek von Treskov, Park 3, Strykowo ZAVA, ul. Wiejska 55A ZenOn Restaurant, ul. Zwierzyniecka 3 Zespół Pałacowo-Parkowy Pałac Biedrusko HOTEL, ul. 1 Maja 82, Biedrusko



VOYAGER GROUP ul. św. Michała 20, Poznań tel. +48 61 628 66 88


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.