Nr 3 (26) M A R Z E C 2 0 1 9 I S S N 25 4 3 - 9 57 X
ANNA DILLER
Pomagam kobietom rozwijać skrzydła
OMENAA MENSAH
Jestem skupiona na swoich celach
JAKUB SOBCZYŃSKI I TOMASZ SŁUPIANEK
Inżynierowie z pasją
JANTEX Biznesowa adrenalina
LOTERIA #ENERGIA 540 NAGRÓD 1-23 MARCA | SZCZEGÓŁY NA POSNANIA.EU
DOŁADUJ SIĘ WIOSENNIE NA EKO-WARSZTATACH POSNANIA FUTURE TRENDS 9 MARCA #ECOENERGIA/KIDS | 16 MARCA #ECOENERGIA/HOME 23 MARCA #ECOENERGIA/LIFE
3 Poznański Prestiż
And the Oscar goes to… Gala rozdania Oscarów za nami. I choć niestety nasza rodzima Zimna wojna przegrała z produkcją Netflixa Roma, emocje były ogromne. Do końca trzymaliśmy kciuki, wierząc, że upragniona statuetka trafi w ręce Polaków. Nie tym razem. Trudno. Ale to dało mi do myślenia – a gdyby tak Poznań zamienił się na chwilę w wielką scenę, do której prowadzi miękki, czerwony dywan? A gdyby tak poznaniacy mogli zostać na chwilę bohaterami tej wyjątkowej nocy? A gdyby u nas przyznawać Oskary Poznańskości?... Gwar milknie… scena oblewa się barwnym światłem reflektorów, muzyka cichnie… … Oskar dla najlepszych aktorów pierwszoplanowych trafia w ręce… Patrycji Pachury Kujawskiej i Macieja Kujawskiego! To bohaterowie naszej okładki. Właściciele firmy Jantex Polska. Ci piękni i wyjątkowi ludzie od prawie dwudziestu lat prowadzą jeden z najprężniej rozwijających się biznesów w Polsce. Jak godzą życie rodzinne z zawodowym? Czy mąż i żona mogą ze sobą pracować? Na te pytania odpowiedzieli w ekskluzywnym wywiadzie specjalnie dla „Poznańskiego Prestiżu”. Światło zmienia barwę na subtelną, pastelową… Na scenie pojawia się kolejna efemeryczna postać. Na świat patrzy obrazami, a jej zmysłowe zdjęcia pojawiły się między innymi w „Vogue” Italia. Czy świat fotografii to magia? Skąd przywozi inspiracje do swojej pracy? I dlaczego tak kocha balet? Oskar za zdjęcia – Beata Orcholska! Scenę zalewa jaskrawe, krzykliwe światło, w tle Misirlou znane szerzej jako intro z Pulp Fiction… Ewa Jasek – jej dzieła mnie zachwyciły. Obudziły we mnie skojarzenia z pop-artem lat 60., doprawionym szczyptą współczesności. Jej wystawa Złota klatka w V.A. Gallery została przez poznaniaków entuzjastycznie przyjęta. Kto jeszcze nie widział – gorąco zachęcam! Oskar za scenografię! Na scenie pojawiają się powabne modelki niczym z największych nowojorskich wybiegów. Piękne, długonogie, ubrane w ciepłe odcienie piaszczystej palety natury… Szymon Mrózek, absolwent poznańskiej School Of Form, projektant. Założyciel modowej marki Dilligent. Nam pokazał swoją najnowszą kolekcję Medium-Messsage na sezon 2019/2020. Oskar za kostiumy! A na koniec mój prywatny Oskar – subiektywny – najważniejszy. Za całokształt. Dnia 7 lutego w siedzibie Automobile de France w Paryżu podczas gali wręczone zostały nagrody za najlepFOT. JAKUB BORKOWSKI
sze książki o tematyce motoryzacyjnej wydane w 2017 roku. W kategorii „Non-english book” tytuł książki roku 2018 zdobyła Encyklopedia Poznańskiej Motoryzacji autorstwa Dobiesława Wielińskiego! Gratulacje Tato! Alicja Kulbicka
redaktor naczelna
10 Poznański Prestiż
Ryzyko wygodnej bierności FELIETON: JAROSŁAW OLEWICZ / wydawca magazynu „Poznański Prestiż” zdj ęci e : Kalina Modlińska
Theodore Roosevelt, prezydent Stanów Zjednoczonych, mawiał czasem: „Rób,
co możesz, w miejscu, jakim jesteś, i z tym, co masz”. Ten cytat
codziennie rodzą się w naszym mieście. To właśnie tę energię gromadzimy, przetwarzamy i pomnażamy w ramach społeczności „Poznańskiego Prestiżu”.
wydaje mi się wart przypomnienia, bo często w rozmo-
wach o Poznaniu przewija lekko malkontencki ton: że to
Aby jej nie zmarnować trzeba jednak ciągle nadawać jej
miasto o mniejszym potencjale niż Warszawa, Kraków czy
odpowiedni kierunek, bo w procesie zmian najważniej-
Wrocław, o Berlinie już nie wspominając, o ograniczonych
sza jest aktywność, podejmowanie inicjatywy. Kolejny
możliwościach, więc wiele inicjatyw jest tu skazanych na
z amerykańskich prezydentów, John F. Kennedy, mówił,
Jestem dokładnie odwrotnego zdania ,
działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko, to jest ono o wiele mniejsze niż te, które wiąże się z wygodną biernością.
wili się na łamach „Poznańskiego Prestiżu” tylko utwier-
malizowanie ryzyka, więc zapomnijmy o wygodzie i dzia-
dziły mnie w tym przekonaniu: mieszkamy w mieście
łajmy – w miejscu, w którym jesteśmy, wykorzystując to,
o ogromnym potencjale, które bardzo szybko się rozwija.
co mamy.
porażkę. Więc nie warto ich w ogóle podejmować.
a spotkania z ludźmi, którzy od pierwszego numeru poja-
Może trudno dostrzec to patrząc z bliska, ale jeśli nabierzemy dystansu i odpowiedniej perspektywy, zauważymy aktywność, energię i wiele nowych pomysłów, które
że choć
Jako przedsiębiorcy doskonale wiemy, jak ważne jest mini-
12 Poznański Prestiż
Temat z okładki
Prestiżowa rozmowa
Po godzinach
16 JANTEX Biznesowa adrenalina
52 JAKUB SOBCZYŃSKI, TOMASZ SŁUPIANEK Inżynierowie z pasją
76 Śniadanie w prestiżowym stylu w Piano Barze
56 ADRIANNA LEWANDOWSKA Jak zapewnić firmie długowieczność
82 Kim byłby Faust bez Małgorzaty? O feminizmie w operze
Prestiżowa rozmowa 22 BEATA ORCHOLSKA Obiektywem malowane
Podróże
Raport prestiżu 28 Polacy coraz częściej piją z klasą
58 CZESKA LITOMYŠL – smakowity przepis na urocze miejsce
Prestiżowa rozmowa
Prestiżowa rozmowa
32 OMENAA MENSAH Jestem skupiona na swoich celach
62 PAWEŁ ROST Inteligentny słuchacz szuka odpowiedzi
36 ANNA DILLER Pomagam kobietom rozwijać skrzydła
Moda
40 ULLA WILCZYŃSKA-KALAK Podróż, która się nie kończy… 46 EWA JASEK Na wysokim poziomie estetyki Prestiżowa marka
64 MEDIUM MESSAGE 2019/20 Będzie się działo 68 Era Jazzu, czas Komedy… 70 Wydarzenia, koncerty
50 FIRMUS Mielno-gdzie witają słońce, morska bryza i piękne apartamenty
80 Spotkanie autorskie Joanna Janowicz i Piotr Strzyżewski
83 Let’s #B together 83 Narracje. Bohdan Cieslak 84 12 urodziny Matii Sushi 85 Tre Voci for Ladies Time 86 Bal maskowy na piętnastym piętrze 87 Kasia Bujakiewicz ambasadorką Lexusa 88 Moje Wielkie Miejskie Wesele 90 Work-life-balance Bartłomieja Topy 91 Degustacja win z Apulii 92 Motoryzacyjne Oscary rozdane 92 Projektowanie innowacji metodą Design Thinking 93 Kolacja charytatywna Drużyny Szpiku 94 #BYCKOBIETA ON TOUR w Zielonej Górze 96 Pomarańczowy Bal Marzeń 97 Zakręcone spotkanie Partnerskiego Klubu Biznesu 97 Łączy nas biznes i sport – PKB 98 Rozwijalnia kobiet o podatkach
32
22
40
64
M AG A Z Y N N OWO CZ E S N E G O P OZ N A N I A K A WYDAWCA: Media Experts Sp. z o.o. REDAKTOR NACZELNY: Alicja Kulbicka, alicja.kulbicka@poznanskiprestiz.pl REDAKTOR PROWADZĄCY: Michał Gradowski, m.gradowski@poznanskiprestiz.pl SEKRETARZ REDAKCJI: Dorota Gut, dorota.gut@poznanskiprestiz.pl MANAGER DS. EVENTÓW: Weronika Szymaniak, weronika.szymaniak@poznanskiprestiz.pl
poznanskiprestiz.pl fb.com/poznanskiprestiz
DORADCA KLIENTA BIZNESOWEGO: Beata Ratajczak, beata.ratajczak@poznanskiprestiz.pl WSPÓŁPRACA: Joanna Janowicz, Dobiesław Wieliński, Agnieszka Pasieka-Adamek, Piotr Chabzda, Agnieszka Jaworska-Goździewska, Stanisław Haława, Weronika Roger PROJEKT GRAFICZNY I SKŁAD: Lukasz@Sulimowski.com ZDJĘCIE NA OKŁADCE: Beata Orcholska
DYREKTOR SPRZEDAŻY POWIERZCHNI REKLAMOWEJ: Renata Aleksandrzak, renata.aleksandrzak@poznanskiprestiz.pl ADRES REDAKCJI: ul. Grodziska 14, 60-363 Poznań tel./faks 61 831 74 20 DRUK: CGS drukarnia Sp. z o.o. NAKŁAD: 5000 egzemplarzy MAGAZYN BEZPŁATNY Lista dystrybucyjna dostępna na stronie internetowej: www.poznanskiprestiz.pl
Redakcja nie bierze odpowiedzialności za treść reklam i nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo do skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Przedruk w całości lub części dozwolony jedynie po uzyskaniu pisemnej zgody Wydawnictwa Media Experts Sp. z o.o. Wszelkie przedstawione projekty podlegają ochronie prawa autorskiego i należą do osób wymienionych przy każdym z nich. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ma prawo odmówić ich publikacji bez podania przyczyny.
LEXUS UX JUŻ W SPRZEDAŻY
DOSTĘPNY OD 139 900 PLN
LEXUS POZNAŃ ul. Lechicka 7 61-691 Poznań Tel. +48 61 829 02 80 salon@lexus-poznan.pl Lexus UX – zużycie paliwa i emisja CO2 w cyklu mieszanym odpowiednio: 5,3 do 6,9 l/100 km oraz 120 do 157 g/km (zgodnie z wymaganiami określonymi w Rozporządzeniu UE 715/2007 z późn. zm. i aktami wykonawczymi), w zależności od rodzaju napędu i wersji wyposażenia. Zużycie paliwa i emisja spalin CO2 w konkretnym pojeździe w warunkach drogowych może różnić się od podanych wyników pomiarów. Na zużycie paliwa i emisję CO2 wpływa sposób prowadzenia pojazdu oraz inne czynniki (takie jak warunki drogowe, natężenie ruchu, stan pojazdu, ciśnienie w oponach, zainstalowane wyposażenie, obciążenie, liczba pasażerów itp.). Informacje o działaniach dotyczących odzysku i recyklingu samochodów wycofanych z eksploatacji: www.lexus-polska. pl. Podana cena nie dotyczy prezentowanej wersji wyposażenia i nie zawiera ceny lakieru. Promocja obowiązuje do 31.03.2019 lub do wyczerpania zapasów. Szczegóły u Autoryzowanego Dilera Lexusa.
16 Temat z okładki
Biznesowa ADRENALINA Kontynuując rodzinne tradycje zarządzają firmą, która jest jednym z największych producentów jaj w Polsce.
Równolegle rozwijają kolejne inspirujące projekty m.in. w branży budowlanej. Ambitne cele, nieustanny, jasno
zdefiniowany rozwój, zespół zaufanych współpracowników z wieloletnim
doświadczeniem o ponadprzeciętnych kompetencjach, ale też pokora
i ogromna determinacja – o swojej recepcie na sukces opowiadają
Patrycja Pachura Kujawska i Maciej
Kujawski, właściciele firmy Jantex Polska.
P
rozmawia : Michał Gradowski zdj ęcia : Beata Orcholska
Początki f irmy Jantex Polska sięgają lat 70. Jakie są Państwa pierwsze wspomnienia związane z rodzinnym biznesem? PATRYCJA PACHURA KUJAWSKA: To były oczywiście
zupełnie inne czasy i inna skala działalności. Rodzice zaczynali od kilku przydomowych kurników, z których jajka zbierało się ręcznie do plecionego koszyka, a później przekładało na wytłaczanki. Na początku cała praca wykonywana była rodzinnymi siłami, później pomagało nam dwóch-trzech pracowników. W 1977 roku rodzice podjęli decyzję o budowie fermy drobiu i od tego czasu systematycznie rozwijali tę działalność. Tato zawsze szeroko patrzył na biznes i był przy tym zdecydowanym zwolennikiem dywersyfikacji działań komercyjnych, która daje nie tylko bezpieczeństwo inwestycyjne, ale także zdecydowanie lepsze warunki do rozwoju i szybkiego poszukiwania nowych wyzwań biznesowych.
17 Temat z okładki
18 Temat z okładki
MACIEJ KUJAWSKI: Dołączyłem do firmy w 2000 roku,
żadnych wątpliwości, że musimy i chcemy kontynuować
przechodząc przez wszystkie etapy związane z produk-
nasz rodzinny biznes. Ogrom pracy, wiedzy i doświadcze-
cją jaj. Mieliśmy wtedy ok. 60-80 tysięcy kur, głównym
nia włożony w jego rozwijanie był olbrzymim kapitałem,
odbiorcą jaj były hurtownie spożywcze, a rynek funkcjo-
którego nie mogliśmy zaprzepaścić. Początki były bar-
nował na zupełnie innych zasadach. W tym czasie wszystko
dzo wymagające, musieliśmy podnieść się po tym trud-
oparte było na prostym modelu biznesowym: Produkt –
nym momencie i podjąć ważne, kluczowe, wręcz życiowe
Cena – Sprzedaż. Z perspektywy czasu można powiedzieć,
decyzje. To już nie był wyłącznie nasz biznes. Od lat współ-
że były to początki ,,5P’’ w naszym biznesie. Jantex Polska
pracowało z nami wiele osób, za którymi stały ich rodziny
szybko zbudował szeroką dystrybucję swych produktów,
– mężowie, żony i dzieci. Walka o nasze wspólne dobro,
z miesiąca na miesiąc rosła liczba naszych zadowolonych
jakim był i jest Jantex Polska, rozpoczęła się zatem ze
klientów. Byłem jednak tego samego zdania co założyciel
zdwojoną siłą.
firmy – chciałem szybko dywersyfikować swoją działalność biznesową. Musiałem tylko znaleźć na to czas, ponie-
M.K.: Trudnymi momentami, wymagającymi ogrom-
waż pomysł już od dawna rozwijał się w mojej głowie.
nego zaangażowania, były także nasze kolejne działania inwestycyjne, kiedy to dotychczasowa baza przestawała
Najtrudniejsze momenty w historii firmy?
być wystarczająca: kupowanie ferm, kolejnych maszyn,
P.P.K.: Niespodziewana śmierć mojego ojca w 2004 roku
przejęcie nowoczesnej pakowni jaj. Miejsce, w którym
postawiła nas przed wyzwaniem samodzielnego zarzą-
się teraz znajdujemy– Zielniki koło Środy Wielkopolskiej
dzania firmą. Utrata tak ważnej osoby była wystarczająco
– od 2016 roku to już trzecia lokalizacja Jantex Polska.
dużym obciążeniem. Ponadto odszedł od nas nasz szef.
Nieustannie poszukujemy nowych możliwości, a to z kolei
Człowiek, który wszystko rozpoczął. Nie mieliśmy jednak
wymaga ciągłej korekty działań, w tym też np. lokalizacji
19
naszej firmy. Sporo zmieniło się również, kiedy w Polsce swoją działalność rozpoczęły na dużą skalę wielkopowierzchniowe sieci handlowe. Szybko dostrzegliśmy w tych zmianach ogromną szansę również dla nas. Konieczne jed-
Naszym największym sukcesem jest fakt, że zrealizowaliśmy nasze dotychczasowe marzenia, jesteśmy w miejscu, w którym chcieliśmy być. Na pewno dużym osiągnięciem jest nasz zespół współpracowników. Zatrudniamy ok. 150 osób – wielu z nich jest z nami od samego początku, razem pokonywaliśmy wszystkie przeciwności, zbudowaliśmy wzajemne zaufanie, rozwijaliśmy swoje kompetencje. Obecna pozycja firmy to nasze wspólne osiągnięcie. Jesteśmy im za to naprawdę wdzięczni.
nak było spełnienie licznych wymogów niezbędnych do nawiązania współpracy. To był zupełnie inny model biznesowy: negocjacje, indeksacje produktowe, aktywności pro-
Czyli praca to w Państwa przypadku raczej systema-
mocyjne, komunikacja z klientem. Nie można zapominać
tyczne pokonywanie wyznaczonej drogi niż szybkie
o nowych trendach i zmieniających się potrzebach konsu-
zdobywanie szczytu?
mentów. To właśnie one mobilizowały nas do zwiększa-
P.P.K.: Ze szczytu bardzo szybko można spaść, dlatego
nia portfela produktowego spełniającego najwyższe ocze-
pomimo wszystkich naszych sukcesów, ambitnych celów,
kiwania i standardy. Obecnie Jantex Polska oferuje ok. sto
które udało nam się osiągnąć z roku na rok rozwijając firmę,
indeksów produktowych. Są wśród nich jaja ekologiczne,
cały czas mamy świadomość, że nic nie jest dane raz na
z wolnego wybiegu, ściółkowe, selektywne – z chowu zie-
zawsze. Doceniamy to, co mamy, cieszymy się każdym nawet
lononóżek, jaja przepiórcze, wielozbożowe czy ,,omega 3”,
najmniejszym sukcesem, pamiętając przy tym, aby nasza
doskonale wpisujące się w model zdrowego żywienia
czujność nigdy nie została uśpiona. Łatwo utknąć w tak zwa-
i aktywności fizycznej. Nasza firma oferuje także jaja z chowu
nej strefie komfortu. To, co najważniejsze, dzieje się jednak
klatkowego nadal najbardziej popularne w Polsce.
poza nią. Ciężko pracujemy, ponieważ praca jest także naszą wspólną pasją. Ciągle mamy jednak w sobie dużo pokory.
P.P.K.: Obecnie wprowadzamy znaczące zmiany do naszej
Wiemy, że pośpiech może być złym doradcą, bo choć wiele
strategii, jesteśmy na etapie wdrażania nowych projektów.
decyzji musi być podejmowanych błyskawicznie, to przede
W 2019 roku chcemy pokazać nasze produkty w nowej
wszystkim powinny być one dobrze przemyślane.
odsłonie. Nic więcej w tym momencie nie możemy jednak powiedzieć, ale na pewno pozytywnie zaskoczymy naszych
M.K.: Pracujemy w branży, która nie daje zbyt wiele kom-
konsumentów.
fortu, pomimo ustabilizowanej pozycji firmy na rynku. Ceny jajek są bardzo zmienne, co utrudnia długofalowe pla-
A co można by nazwać największym sukcesem firmy?
nowanie strategii naszych działań. Nie jest to kwestia presji
P.P.K.: Trudno mówić o jednym osiągnięciu, myślę, że
cenowej sieci czy specyfiki polskiego rynku – pewne zjawi-
naszym największym sukcesem jest fakt, że zrealizowa-
ska zachodzą globalnie i nie mamy na nie wpływu, w ciągu
liśmy nasze dotychczasowe marzenia, jesteśmy w miej-
trzech dni ceny sprzedaży mogą zmienić się diametralnie,
scu, w którym chcieliśmy być. Na pewno dużym osiągnię-
a w niektórych momentach osiągają poziom sprzed dwu-
ciem jest nasz zespół współpracowników. Zatrudniamy ok.
dziestu czy trzydziestu lat. Przy czym koszty wszystkich
150 osób – wielu z nich jest z nami od samego początku,
pozostałych składowych ,,TKW’’ [techniczny koszt wytwo-
razem pokonywaliśmy wszystkie przeciwności, zbudo-
rzenia – przyp. red.] rosną. W każdym biznesie należy
waliśmy wzajemne zaufanie, rozwijaliśmy swoje kom-
umieć przewidywać przyszłość. To niezwykle trudna umie-
petencje. Obecna pozycja firmy to nasze wspólne osią-
jętność i naprawdę niewiele osób potrafi to robić. W śro-
gnięcie. Jesteśmy im za to naprawdę wdzięczni. Cały czas
dowisku, w którym surowiec zmienia swą cenę bazową
zatrudniamy też nowe osoby, większość z nich rekrutujemy
nawet o 30 proc. na przestrzeni tygodnia, planowanie jest
z lokalnej społeczności, ale nie brakuje także pracowni-
ogromnie trudne. Zawsze wiedziałem, że Jantex nie będzie
ków, którzy dojeżdżają do nas z różnych zakątków Polski.
nigdy driverem niskiej ceny. To droga donikąd. Dlatego sta-
Widzą w naszej firmie duże możliwości rozwoju również
wiamy na jakość, wdrażamy nowe systemy kontroli, sami
dla siebie, a co najważniejsze doceniają nasz niezmienny
sobie nieustannie podnosimy poprzeczkę, budując zrów-
system wartości wypracowany latami. Staramy się doce-
noważoną dystrybucję i rozpoznawalną markę. Jesteśmy
niać wysiłek, osiągnięcia i inicjatywę pracowników. Przy
w ścisłej czołówce krajowych producentów, mocną pozycję
tej skali działania i tak wielu różnych projektach nie byli-
gwarantuje nam szeroka obecność w wielu sieciach han-
byśmy w stanie realizować naszych pomysłów bez świet-
dlowych. Cały czas szukamy też nowych możliwości sprze-
nie dobranych i kompetentnych ludzi. Choć zmiany są stałą
daży. Koncentrujemy się na rynku polskim, ale rozwijamy
częścią każdego biznesu, to jeśli chodzi o ludzi w naszym
też dystrybucję na rynkach zagranicznych. Nasze jajka
przypadku jest zupełnie inaczej.
docierają również do wielu krajów poza Europą.
Temat z okładki
20 Temat z okładki Sprzedaż jaj to jednak tylko część Państwa działalności… M.K.: Rozwijamy również inne projekty – ostatnio kon-
Czyli czas wolny jest dla Państwa raczej luksusem. Jak najchętniej go spędzacie?
centrujemy się głównie na branży deweloperskiej. Budujemy
M.K.: Zdecydowanie, cały czas jesteśmy bardzo zaangażo-
przede wszystkim budynki wielorodzinne, ale też jednoro-
wani w prowadzenie firmy. Kiedy prowadzisz taką dzia-
dzinne domki szeregowe. Zaczynaliśmy na rynku średzkim,
łalność, czas ma pojęcie względne. Tydzień też nie zaczyna
później rozwijaliśmy działalność w Krotoszynie. Obecnie
się w poniedziałek i nie kończy się w piątek. Pomimo wielu
rozpoczęliśmy kolejną już budowę w Poznaniu. Spółka SSS
nowoczesnych narzędzi wspierających zarządzanie firmą
Invest zainaugurowała swe działania również w Śremie,
i wszystkimi w niej funkcjonującymi procesami cały czas
Zaniemyślu i Krakowie. W planach są kolejne projekty
jest sporo zadań, które są obojętne na okoliczności i porę
nad polskim morzem. Zajmujemy się też wynajmem lokali
dnia. Wakacje są świetne, ale najpierw trzeba na nie zapra-
mieszkalnych oraz powierzchni biurowych i magazynowych.
cować, by później można było je odpracować. Jeśli jednak
Tą częścią biznesu zajmuje się oddzielny podmiot SSS Group.
praca jest twoją pasją, to ona zawsze jest obok ciebie. Cenię
W tej branży każda kolejna inwestycja to nowe wyzwa-
pasję i wszystkich ludzi, którzy ją naprawdę posiadają
nie, szukanie atrakcyjnych działek, długa procedura zała-
i potrafią przy okazji pokazać ją w swojej pracy zawodowej.
twiania niezbędnych formalności, ale końcowy efekt daje bardzo dużą satysfakcję. Ciągle jest to jednak dodatek do
P.P.K.: Wolny czas najczęściej spędzamy rodzinnie, staramy
naszej głównej działalności, choć o dużej dynamice wzro-
się jak najwięcej poświęcać go dzieciom – mamy dwóch
stu. W perspektywie najbliższych kilku tygodni będziemy
kochanych synów. Lubimy aktywnie spędzać nasze urlopy
też mogli pochwalić się kolejnym projektem z zupełnie
– to jeszcze mocniej łączy nasze rodzinne relacje. Śmiało
innej branży. To jednak jeszcze tajemnica.
mogę stwierdzić, że sport jest częścią naszej rodziny. Niezależnie od pory roku i miejsca, w którym aktualnie się
P.P.K.: Śmieję się czasem, że męża mam, regularnie go
znajdujemy, zawsze potrafimy znaleźć powody do wspól-
widuję, ale i tak prawie cały czas jest w pracy. Maciej jest
nej aktywności fizycznej. Bardzo cieszy mnie, że nasze
taką osobą, która ciągle potrzebuje adrenaliny, nowych
dzieci tak chętnie w tym uczestniczą. Sport i biznes mają
wyzwań i ma ogromną motywację do działania – gdybym
naprawdę sporo wspólnych elementów. Przede wszystkim
chciała skłonić go, aby na dłużej usiadł w fotelu np. przed
sport uczy determinacji, współzawodnictwa i co najważ-
telewizorem, musiałabym go do tego fotela przywiązać.
niejsze – umiejętności pokonywania porażek. Nieważne
Ta energia udziela się także pracownikom, nakręca nas
przecież, ile razy wygrasz, tylko z ilu porażek potrafisz się
wszystkich do działania. Mocno wspieram męża również
podnieść.
w działaniach operacyjnych, obszary strategiczne są efektem wyłącznie naszej wspólnej pracy. Często spoglądamy
Czy można już przypuszczać, że kolejne pokolenie
na problem z dwóch różnych perspektyw, co jest źródłem
będzie dalej rozwijało rodzinny biznes?
burzliwych i długich dyskusji. Powiedziałabym nawet, że
P.P.K.: Starszy syn chętnie pomaga nam w firmie. Zwłaszcza
swego rodzaju warsztatów koncepcyjnych. Najważniejsze
w okresach wakacyjnych. Poza tym priorytetem jest oczy-
jest jednak to, że zawsze potrafimy wspólnie wypracować
wiście szkoła. Zaczyna od podstaw, chce poznać wszyst-
ostateczne rozwiązanie.
kie etapy funkcjonowania tego biznesu. Na razie największe zainteresowanie przejawia na fermie, gdzie sporo się dzieje i wiele może się nauczyć. Taka praca odpowiada mu
Rozwijamy również inne projekty – ostatnio koncentrujemy się głównie na branży deweloperskiej. Budujemy przede wszystkim budynki wielorodzinne, ale też jednorodzinne domki szeregowe. Zaczynaliśmy na rynku średzkim, później rozwijaliśmy działalność w Krotoszynie. Obecnie rozpoczęliśmy kolejną już budowę w Poznaniu. Spółka SSS Invest zainaugurowała swe działania w Śremie, Zaniemyślu i Krakowie. W planach są kolejne projekty nad polskim morzem. Zajmujemy się też wynajmem lokali mieszkalnych oraz powierzchni biurowych i magazynowych. Tą częścią biznesu zajmuje się oddzielny podmiot SSS Group.
bardziej niż przysłowiowe siedzenie za biurkiem. Na to być może przyjdzie jeszcze czas. Nie będziemy go jednak ani zachęcać, ani zniechęcać, sam musi wybrać swoją drogę. Bez pasji trudno dobrze wykonywać swoją pracę, rozwijać się zawodowo i prywatnie. Sami jesteśmy tego najlepszym przykładem – pasja, ta adrenalina, o której mówiliśmy, codziennie otwiera przed nami nowe możliwości.
21 Temat z okładki
22 PrestiĹźowa rozmowa
23 Prestiżowa rozmowa
OBIEKTYWEM malowane Jej fotografie publikowały magazyny „Vogue” oraz „National Geographic”. Na świat patrzy obrazami. Niezależna kobieta przedsiębiorcza –
wiele lat zarządzająca dużą firmą. Z drugiej strony osoba niezwykle
delikatna, z pasją do piękna. Z Beatą Orcholską rozmawiamy o tym, jaki świat widzi patrząc przez obiektyw.
K
rozmawia : Dorota Gut
|
zdj ęcia : Beata Orcholska
Kiedy i w jakich okolicznościach rozpoczęła się Twoja fotograficzna przygoda? BEATA ORCHOLSKA: Zaczęłam fotografować wiele lat temu.
Dodatkowo uwielbiam podróżować. Połączyłam te dwie pasje i wybrałam się do Indii. Wyjechałam w poszukiwaniu zanikających religijnych obrzędów charakterystycznych dla wybranych obszarów tego kraju oraz plemion, które żyją z dala od jakiejkolwiek cywilizacji. Uczestniczyłam w wielu rytuałach na pograniczu magii i ludzkiej wyobraźni. To było niezwykłe doświadczenie. Zazwyczaj interesują mnie miejsca niepopularne wśród turystów. Często wybieram kierunki egzotyczne także kulturowo. Przywoziłam z takich wypraw ogrom kadrów, ale najważniejsi na tych kadrach byli ludzie i ich codzienne – jakże dla nas niecodzienne – życie. Chętnie fotografujesz balet… Balet niezmiennie mnie fascynował. Szczególnie urzeka mnie subtelność i delikatność. Postanowiłam, że moja praca dyplomowa będzie dotyczyła piękna ruchu w balecie. Poprosiłam tancerzy oraz osoby zajmujące się nim zawo-
ich sposób poruszania, grację czy piękne baletowe pozy.
dowo, aby pozowały mi w ruchu, wykonując ustalone pozy.
Fotograf ia podróżnicza zeszła niestety na drugi plan.
Ja zatrzymywałam migawkę, tak aby zawsze znajdowały
Co może potwierdzać fakt, że planując kolejne wyprawy,
się one kilka centymetrów nad ziemią. Zdjęcia były na tyle
staram się znajdować miejsca związane z baletem. I tak
dobre, że promowały wystawę dyplomową. To mnie zachę-
na przykład za cel postawiłam sobie zrobienie zdjęć w słyn-
ciło do dalszych projektów. I tak balet i jego elementy towa-
nej szkole baletowej w małej miejscowości Camaguey na
rzyszą moim zdjęciom do dziś, a często są motywem prze-
Kubie, do której dostanie się było większym wyzwaniem
wodnim. Do zdjęć chętnie angażuję artystów bądź adeptów
niż cała wyprawa. (śmiech) Ale satysfakcja ze zrobionych
szkoły baletowej, więc w naturalny sposób wykorzystuję
zdjęć bezcenna.
24 Prestiżowa rozmowa
Balet niezmiennie mnie fascynował. Szczególnie urzeka mnie subtelność i delikatność. Postanowiłam, że moja praca dyplomowa będzie dotyczyła piękna ruchu w balecie. Poprosiłam tancerzy oraz osoby zajmujące się nim zawodowo, aby pozowały mi w ruchu, wykonując ustalone pozy. Ja zatrzymywałam migawkę, tak aby zawsze znajdowały się one kilka centymetrów nad ziemią. Zdjęcia były na tyle dobre, że promowały wystawę dyplomową. To mnie zachęciło do dalszych projektów. I tak balet i jego elementy towarzyszą moim zdjęciom do dziś, a często są motywem przewodnim.
25 Prestiżowa rozmowa
Twoje fotografie prezentowane są na stronie „Vogue”
Do moich kadrów szukam naturalnego, miękkiego świa-
Italia. Jak to się stało, że się tam pojawiły?
tła. Ograniczam postprodukcję do minimum. Lubię w nich
„Vouge” Italia ma bardzo surowe kryteria selekcji przyjmo-
tę naturalność.
wania zdjęć i jestem bardzo zadowolona z tego, że moje fotografie wpisują się w ich estetykę. Jest to swoisty egza-
Od czego rozpoczynasz pracę? Jak przebiega proces
min i wysoko postawiona poprzeczka dla fotografów pra-
twórczy?
gnących być promowanymi w tak prestiżowym magazy-
Lubię planować całościowo, jednak to nie jest krótki pro-
nie. Pewnego dnia odważyłam się przesłać do nich swoje
ces. Myślę obrazami i tak widzę świat. Ale to początek pro-
zdjęcia, a oni je zaakceptowali.
cesu kreacji. Cały czas poszukuję pięknych miejsc, inspiracji. Gdziekolwiek jestem, rozglądam się i sprawdzam,
Twoja praca nie ogranicza się do fotografowania
co mogę wykorzystać do moich kadrów. Dziś mam już
i obróbki zdjęć. Stylizujesz swoich modeli, aranżu-
taką śmiałość, że widząc piękny ogród, idę do właściciela
jesz wnętrza, masz wizję artystyczną, którą ukazujesz
z zapytaniem o użyczenie do sesji, ale nie zawsze tak było.
na zdjęciach. Skąd inspiracje, pomysły?
Następnie zamawiam stroje. Czasem z pozoru prosta kre-
Codziennie spotykam interesujących ludzi, artystów,
acja wymaga godzin ręcznej pracy. Korzystam jednak
modeli, ciekawe miejsca, wszystko to mnie inspiruje.
z ulubionej pracowni kostiumów i dekoracji scenicznych.
Wystarczy niebanalne spojrzenie, drobna, na pozór nie-
Kolejnym etapem jest dostosowanie aranżacji do potrzeb
istotna rzecz. Ostatnio piłam kawę w kawiarni, patrząc
danego ujęcia. Zdarza się, że w planowanym miejscu prze-
na intrygujące malowidło na ścianie. Niedługo potem za
stawiam wszystkie meble, aby kadr był zgodny z moją
pozwoleniem właścicieli odbyła się tam sesja zdjęciowa.
wizją. Sporą przestrzeń na wyrażenie siebie pozostawiam
26 Prestiżowa rozmowa
moim modelom i to oni mają ogromny wkład w finalny
miesięcy. Ale jak już wszystko jest gotowe, to następuje naj-
efekt. Lubię ludzi i liczę, że to działa z wzajemnością, ponie-
przyjemniejszy, wyczekiwany etap realizacji zdjęć.
waż na sesji bardzo ważna jest dobra atmosfera i zrozumienie siebie nawzajem.
Co chcesz przekazać odbiorcy swoimi fotografiami? To trudne pytanie. Każdy twórca realizuje swoją wizję
Co jest najtrudniejsze w realizowaniu swoich wizji,
z założeniem, że jest ona oddaniem jego estetyki. Jeśli
a który etap najprzyjemniejszy?
komuś odpowiada mój sposób patrzenia na świat – patrze-
Oczywiście najtrudniejsze są przygotowania, zgranie wszyst-
nia obrazami – to już nawiązuje się nić porozumienia.
kich szczegółów. Dostępność osób i miejsc, które wybrałam
Oznacza to, że tak samo widzimy piękno, które nie zawsze
do realizacji danej wizji artystycznej. Czasem trwa to kilka
jest oczywiste.
28 Raport o alkoholach
POLACY coraz częściej piją z klasą
Chociaż w Polsce – pod względem popularności i wielkości sprzedaży – niezmiennie króluje piwo, to na znaczeniu zyskują także inne alkohole. Według danych agencji
badawczej Nielsen, w ubiegłym roku wino z podium zepchnęła whisky, a we wszystkich
A
kategoriach alkoholi na znaczeniu zyskują trunki premium.
tekst : Michał Gradowski
|
zdj ęci e : Fotolia
Agencja badawcza Nielsen od wielu lat zajmuje się bada-
W Polsce niekwestionowanym liderem, i to akurat nie
niami rynku i monitorowaniem sprzedaży różnych pro-
zaskakuje, jest piwo, na które w ubiegłym roku Polacy
duktów, w tym także alkoholi. Najnowsze zestawienie naj-
wydali w sumie 16,7 mld złotych. Pomiędzy 2018 a 2017
częściej pitych przez Polaków trunków, przygotowane na
wartościowa sprzedaż piwa wzrosła o 7,1 procent, a dane te
bazie wydanych na nie pieniędzy w handlu detalicznym
uwzględniają sprzedaż tylko w sklepach, nie licząc gastro-
w 2018, przynosi sporo ciekawych informacji.
nomii czy imprez masowych. Jak zwykle w przypadku
30 Raport o alkoholach
piwa sprzedaż napędzała wysoka temperatura utrzymująca się w ubiegłym roku praktycznie od kwietnia do października, a także mistrzostwa świata w piłce nożnej. Tym, co może zaskakiwać, jest niekwestionowany hit ubiegłego
Choć whisky zepchnęła z trzeciego miejsca wino, to
roku wśród wszystkich napojów – piwo bezalkoholowe,
wartość sprzedaży także tego trunku wzrosła w ubiegłym
które zanotowało wzrost sprzedaży aż o 80 procent.
roku o 7,1 procent. Coraz lepiej sprzedają się wina pre-
Kolejne miejsce na podium zajęła wódka, na którą
mium, zmienia się też struktura krajów pochodzenia wina
w 2018 wydaliśmy ponad 11 mld złotych, ale w sumie
– te z krajów byłego bloku wschodniego, takich jak Węgry
sprzedaż wzrosła jedynie o 0,9 procent. Większe wzro-
czy Bułgaria tracą udziały na rzecz wina z takich państw,
sty można natomiast zauważyć w przypadku wódek pre-
jak Chile, Australia czy RPA.
mium i wódek smakowych. Te sprzedawane w butelkach
Coraz lepiej sprzedaje się także wino musujące. W ubie-
o pojemności 200 ml i mniejszych w 2018 zwiększyły
głym roku sprzedaż wzrosła łącznie o 9 procent, a sprzedaż
swoją sprzedaż o prawie 10 procent.
samego prosecco – aż o 46 procent. Już drugi rok z rzędu
Na znaczeniu znacząco zyskuje natomiast whisky. Jak
spada natomiast sprzedaż szampana.
odnotowują badacze Nielsena, jeszcze dwadzieścia lat temu
Na rynku brandy można zauważyć stabilizację – w tej
uznawana była za produkt luksusowy, a dziś jest trzecią
grupie trunków sprzedaż koniaku utrzymuje się na stałym
największą kategorią alkoholową pod względem sprzedaży
poziomie, rośnie za to sprzedaż brandy z półki premium.
w Polsce, na którą Polacy wydali w ubiegłym roku ponad
Zmieniają się natomiast preferencje smakowe amatorów
2,3 mld złotych. W samym 2018 sprzedaż whisky wzrosła
mlecznych likierów. Dwa do tej pory najpopularniejsze –
aż o 11 procent i nic nie wskazuje na to, aby ten trend miał
kawowy i jajeczny – tracą na znaczeniu na rzecz likierów
się zatrzymać.
o smaku cytrynowym i irish cream, a przebojem 2018 roku był likier o smaku słonego karmelu.
HOSSA na rynku whisky Bogusław Pawlak, właściciel sklepu Świat Whisky
O
d kilku lat na świecie, a w Polsce zwłaszcza, trwa
wachlarz aromatów i smaków whisky, ale widzą w tym
hossa na rynku whisky.
trunku również skuteczne narzędzie inwestycyjne. Ceny
Według badań już co czwarty Polak pije whisky. Jak
whisky rosną nieustannie na całym świecie z powodu
podaje SWA (Scotch Whisky Association), na przestrzeni
dużego popytu oraz powstania nowego rynku kolekcjo-
ostatnich dziewięciu lat import whisky typu single
nerskiego, dlatego organizowane przez nas szkolenia
malt do Polski zwiększył się siedmiokrotnie, a sprze-
– podczas których ich uczestnicy dowiadują się o tym,
daż bursztynowego trunku w naszym kraju rosła rok
jak powstaje whisky, o ich rodzajach, regionach produk-
do roku w tempie dwucyfrowym (15-23 procent).
cji i sposobach inwestowania – cieszą się coraz większą
Polacy nie tylko doceniają bogaty oraz zróżnicowany
popularnością.
32 Prestiżowa rozmowa
OMENAA MENSAH: jestem skupiona na swoich celach Jak być jednocześnie spełnioną matką, partnerką i bizneswoman? Jak skutecznie promować tolerancję i różnorodność?
Między innymi na te pytania już niedługo w Poznaniu odpowiadać będzie Omenaa Mensah, dziennikarka, prezenterka telewizyjna, przedsiębiorca, założycielka fundacji Omenaa Foundation, która buduje szkołę dla dzieci ulicy w Ghanie. rozmawia : Michał Gradowski
|
zdj ęcia : Marta Wojtal / Indigo nails
33 Prestiżowa rozmowa
J
Już 7 marca będzie Pani gościem spotkania na Młyńskiej12 w ramach projektu KREATORZY WIZERUNKU by MM. Czego możemy się spodziewać? OMENAA MENSAH: To wydarzenie organizowane z myślą
Mały biznes prowadziłam jeszcze na studiach, już
przede wszystkim o kobietach, na którym opowiem o swo-
wtedy wiedziałam, że chcę zarabiać własne pieniądze.
jej działalności biznesowej, o mojej pracy w fundacji, pozy-
Praca w telewizji jest wspaniała, ale zdaję sobie sprawę, że
skiwaniu partnerów biznesowych, realizacji projektów,
nie trwa wiecznie, dlatego od wielu lat rozwijam też inne
oczywiście też o pracy w telewizji oraz o łączeniu tych
projekty biznesowe. Obok Ammadory zainwestowałam
wszystkich aktywności z rolą spełnionej mamy i part-
w markę James Button, która produkuje wyjątkowe koszule,
nerki. Liczę na ciekawe pytania, dociekliwość, na rozmowę
a część kwoty ze sprzedaży każdej z nich zasila moją fun-
na ważne tematy, także te prywatne.
dację Omenaa Foundation. W ramach projektu „Każda
Zaczniemy jednak od tematu „typy osobowości a spo-
koszula pomaga” powstają limitowane kolekcje przygoto-
soby ubierania się”. Są cztery podstawowe typy osobowości:
wane przez znanych projektantów – już we wrześniu pre-
sangwinik, choleryk, melancholik, f legmatyk. Każdy
miera najnowszej kolekcji stworzonej przez Macieja Zienia.
z nas powinien być świadomy, jakim typem jest, bo to
Obok James Button uruchomiliśmy również markę pre-
pomaga w wyznaczeniu sobie drogi zawodowej i życio-
mium Occhiello, promującą klasyczną włoską elegancję –
wej. Ja na przykład jestem typem towarzyskiego sangwi-
garnitury szyte na miarę w najmniejszej, rodzinnej sartorii
nika z cechami energicznego choleryka, osobą otwartą,
w Neapolu, prowadzonej przez braci, która rocznie produ-
raczej gadułą, ale też sfokusowaną na realizację wyzna-
kuje 300 sztuk garniturów. Są to produkty bardzo unika-
czonych celów. Każdy typ ma swoje wady i zalety. Z moim
towe, więc na nasze garnitury prowadzimy zapisy. Już nie-
typem osobowości na pewno nie spełniałabym się np. jako
długo otwieramy nowe atelier, w którym zamówić będzie
księgowa. Określenie właściwego dla nas typu osobowo-
można ekskluzywny garnitur na miarę. Atelier wyposa-
ści to dobry punkt wyjścia do szerszej autorefleksji, odpo-
żone zostanie w meble Ammadora&Heban, które produ-
wiedzi na pytanie, „kim jestem?”, „co chcę w życiu robić?”.
kuję we współpracy z Galerią Heban.
Prowadzę też warsztaty motywujące dla kobiet, wiele
Jak pogodzić te wszystkie projekty? Kluczem jest dobra
z nich nie czuje się dobrze w swoim ciele, a dobrze dobrany
organizacja czasu, duże pokłady energii, chęci i determina-
strój pomaga w budowaniu poczucia własnej wartości.
cji, ale przede wszystkim świetny zespół, który udało mi się stworzyć. Od osób, które zarządzają strategicznymi projek-
Od wielu lat Polacy korzystają z Pani rad, jak się ubrać –
tami, przez zespół PR, który dba o kreację wizerunku mojego
próbując dobrać strój odpowiedni do pogody. Czy telewi-
i mojej fundacji, po moją prawą rękę, Pamelę Munyama.
zja jest ciągle na pierwszym miejscu? Bo jest jeszcze przecież własna marka meblowa Ammadora czy aktywność
Od wielu lat w swojej fundacji promuje Pani tolerancję
w branży modowej… Jak znaleźć na to wszystko czas?
i różnorodność. Widać jakiś progres?
Próbowałam ostatnio policzyć, ile czasu poświęcam tele-
W ostatnich dwóch latach mieliśmy sporo dowodów raczej
wizji. Wyszło mi około 30 proc. aktywności zawodowej, ale
na regres w tym aspekcie, ale myślę, że idziemy w dobrą
w marcu ruszamy z nagraniami do nowego programu o naj-
stronę. Najważniejsze są działania skierowane do dzieci
bardziej luksusowych domach i wnętrzach w Polsce, więc te
i młodzieży – to od nich zaczyna się cały ten proces, to
proporcje pewnie się nieco zmienią. W programie będziemy
oni mogą wychować w przyszłości pokolenie, dla którego
pokazywać niesamowite realizacje domów w całym kraju,
ważna będzie różnorodność.
rozmawiać z topowymi architektami wnętrz – to będzie
W promowaniu tolerancji istotne są małe kroki. Nie
pasjonująca przygoda. Oczywiście nie porzucam prognozy
chodzi o to, aby z dnia na dzień diametralnie zmienić czy-
pogody, naprawdę ciągle bardzo to lubię.
jąś postawę, bo to jest niemożliwe, ale by dać powód do refleksji, do zastanowienia się, czy to, co robię, jak traktuję innych jest OK. Nie na ostro, bo zwykle wtedy rozmówca się „napina”, a efekt jest odwrotny do zamierzonego, ale w lekkiej, przystępnej formie.
34 Prestiżowa rozmowa Właśnie tak będziemy to robić w spektaklu teatralnym Czarno to widzę w reżyserii Olafa Lubaszenki. Sztukę dla Omenaa Foundation napisał Marcin Szczygielski. Będzie ona wspierała działania edukacyjne mojej fundacji. Weronika Książkiewicz, Patricia Kazadi, Lesław Żurek i wielu innych znanych aktorów w zabawny sposób opowie na scenie o tolerancji. Mam nadzieję, że spektakl odwiedzi całą Polskę, a wpływy ze sprzedaży biletów mocno zasilą budżet naszego projektu KIDS HAVEN (DZIECIĘCA PRZYSTAŃ). To najważniejszy projekt Omenaa Foundation – budowa szkoły w Temie w Ghanie dla dzieci ulicy. Na jakim jest
Praca w telewizji jest wspaniała, ale zdaję sobie sprawę, że nie trwa wiecznie, dlatego od wielu lat rozwijam też projekty biznesowe. Obok Ammadory zainwestowałam w markę James Button, która produkuje wyjątkowe koszule, a część kwoty ze sprzedaży każdej z nich zasila moją fundację Omenaa Foundation. W ramach projektu „Każda koszula pomaga” powstają limitowane kolekcje przygotowane przez znanych projektantów – już we wrześniu premiera najnowszej kolekcji stworzonej przez Macieja Zienia.
etapie i ile da lokalnej społeczności?
same pokierować swoim życiem. Podobnie wychowuję
Potrzeba nam około 400 tys. złotych, do tej pory udało się
też własne dzieci. Mój ojciec zawsze mówił: „pieniądze,
zebrać ok. pół miliona zł. Niedawno zaczęliśmy współ-
samochody, domy, biżuteria, zegarki – to wszystko można
pracę z firmą Wedel, która produkuje polskie czekolady
łatwo stracić, ale tego, co mamy w głowie – wykształcenia,
z kakao z Ghany. Dzięki temu w styczniu zrobiliśmy dach,
doświadczenia – nikt nam nie zabierze”. W sierpniu wraz
w czerwcu planujemy kolejny etap prac. Marzy mi się,
z kolejną grupą wolontariuszy jedziemy do Afryki. Już nie
aby w przyszłym roku zakończyć budowę, ale droga do
mogę się doczekać.
tego celu jest jeszcze bardzo kręta. To duży projekt, jak na afrykańskie warunki, a zbieranie funduszy na szkołę dla
Czy kiedy teraz przyjeżdża Pani do Poznania, porów-
dzieci, które żyją tysiące kilometrów stąd, nie jest w Polsce
nuje miasto z czasami, kiedy kończyła Pani tu studia?
łatwe. Ciągle wielu ludzi w naszym kraju uważa, że jest
Jak wypada to porównanie? Podróż sentymentalna, czy
nam bardzo źle i sami potrzebujemy pomocy, dlatego ostat-
raczej odkrywanie miasta na nowo?
nie lata poświęciłam na pokazywanie tego, jak w wielu
Poznań zdecydowanie wolę poznawać na nowo. Wcale
miejscach wygląda życie dzieci w Afryce. Sześciolatek
tak dobrze nie wspominam swoich czasów studenckich,
jest oddawany przez własnych rodziców do niewolniczej
a miejsca, które wtedy odwiedzałam albo już nie istnieją,
pracy na plantacji. Często dopiero po wielu latach udaje się
albo już nie chciałabym tam bywać. Podoba mi się Poznań
go uwolnić – dzięki pracy specjalnej komórki policyjnej,
w nowej odsłonie, wyremontowane ulice, nowe inwestycje,
z którą współpracujemy na miejscu. I kiedy takie dziecko
takie jak Bałtyk. Miałam okazję być ostatnio w Concordii
trafia do ośrodka Salezjanów Don Bosco, w którym budu-
Design. Na Młyńskiej12 jeszcze nie byłam, ale to podobno
jemy szkołę, na przykład w wieku dwunastu lat, pierwszy
wyjątkowe miejsce.
raz śpi w łóżku, pierwszy raz ma okazję skorzystać z prawdziwej toalety, dostaje swój pierwszy zeszyt i może po raz
Jak dużo daje rozpoznawalność? Czy warto zrezygno-
pierwszy uczyć się matematyki czy angielskiego. To poka-
wać z komfortu anonimowości, żeby łatwiej realizować
zuje skalę wyzwań, z jakimi się mierzymy. Czterdzieści
swoje cele?
pięć milionów ludzi na świecie wykonuje pracę, która ma
W Polsce rzeczywiście nie mam już tego komfortu, więc
charakter niewolniczy. Dzieci, którymi się opiekujemy, są
raczej wybieram sprawdzone, ulubione, mniej dostępne
doskonałym przykładem niewolnictwa w XXI wieku.
miejsca. Sporo czasu spędzam jednak za granicą – tam cią-
W Polsce edukacja, dostęp do szkół podstawowych
gle mogę cieszyć się anonimowością. Nie uciekam nato-
są na najwyższym europejskim poziomie, nawet pod-
miast od popularności, bo prowadząc fundację własnego
opieczni domów dziecka mają zagwarantowane miejsce
imienia wiem, że dzięki niej mogę zrobić coś dobrego na
w szkole. W Afryce, jeśli rodziców nie stać na edukację,
drugim końcu świata, wykorzystując kontakty, które zdo-
dzieci w ogóle się nie uczą. Mimo tego ciągle wiele osób
byłam przez lata pracy w mediach. Przyzwyczaiłam się już,
zadaje pytanie, dlaczego budujemy szkołę w Afryce, a nie
że jestem oceniana przez pryzmat tego, jak wyglądam, jak
w Polsce. Chcemy dać tym dzieciom wędkę, aby mogły
ludzie postrzegają mnie w mediach, ale bardzo często po bliższej rozmowie słyszę „nie wiedziałem / nie wiedziałam, że Pani jest taka normalna!”. Choć zależy, co dla kogo znaczy normalność. (śmiech)
35 PrestiĹźowa rozmowa
36
Pomagam kobietom rozwijać skrzydła – ANNA DILLER
Prestiżowa rozmowa
Po dziesięciu latach pracy na etacie postanowiła zmienić swoje życie.
Odważyła się pójść swoją drogą i dzięki temu teraz inspiruje innych do działania. Realizując swój autorski projekt „Rozwijalnia Kobiet” pokazuje uczestniczkom,
że wystarczy wyjść ze swojej strefy komfortu i podjąć decyzję, by robić w życiu to,
P
co się kocha i daje innym radość. Szczęśliwa osoba niesie szczęście dalej…
Anna Diller opowiada o początkach swojej działalności i co sprawia, że koloruje swój świat. rozmawia : Dorota Gut
Pani Aniu, od trzech lat prowadzi Pani spotkania dla kobiet, które nie tylko mają je rozwijać biznesowo, ale też pomóc im zwiększać swoją pewność siebie... ANNA DILLER: Są to spotkania, które poruszają aspekty
biznesowe, niosą konkretną wartość merytoryczną, ale też są doskonałą okazją do nawiązania nowych relacji, które w przyszłości mogą zaowocować biznesową współpracą. Spotkania mają sprawić, aby kobiety stawały się bardziej przedsiębiorcze, niezależne, mogły samodzielnie rozwijać swoje biznesy, ale też, by uwierzyły w to, że im się uda – szczególnie te, które jeszcze się wahają, jaką drogą w życiu mają podążać. Dobrze prosperujący biznes to często okazja do niezależności finansowej, która daje wolność wyboru i swobodę działania na wielu polach, począwszy od życia zawodowego aż do prywatnego. Bardzo często spotykam się z kobietami, które są zależne od szefa, partnera, męża. Zazwyczaj jest to ich jedyne źródło utrzymania. Życie jest przewrotne. Pracę możemy stracić z dnia na dzień, partner może zmienić obiekt swoich zainteresowań, a wtedy my zostajemy z frustracją, brakiem pewności siebie i zerowym stanem na koncie bankowym... Oczywiście to czarny scenariusz, ale niestety często spotykany. Jakie były początki „Rozwijalni”? Początkowo prowadziłam spotkania dla kobiet poza Poznaniem wspólnie z koleżanką – Romą Grzybek. Zaczęło się w Kórniku, moim miejscu zamieszkania, a tematyka w ogóle nie była biznesowa i dotyczyła tematów ogólnorozwojowych: pewności siebie, zarządzania czasem, wizerunku, motywacji itp. Okazało się jednak, że regularnie na spotkania przychodzą kobiety, które mają swoje firmy lub pracują na etacie i równocześnie realizują inne projekty biznesowe. Kobiety chciały się
|
zdj ęcia : Daria Olzacka
37 Prestiżowa rozmowa
rozwijać biznesowo, dlatego po roku formuła spotkań ewo-
mocnych stronach i mają wymyślić pomysł na współpracę, którą mogą wprowa-
luowała, aby odpowiadać na zapotrzebowanie uczestniczek.
dzić w życie już w najbliższym miesiącu. Powstaje wiele ciekawych znajomości
W kolejnym roku działalności spotykałyśmy się już
i idei, które bardzo często owocują dochodowymi przedsięwzięciami.
w kilku podpoznańskich miejscowościach: w Swarzędzu, Mosinie, Śremie, Lusowie, Kórniku, Wrześni, by poru-
Obecnie coraz bardziej popularny jest trend, że ludzie porzucają swoje kor-
szać zagadnienia biznesowe. W związku z tym, że spotka-
poracyjne życie i podążają za marzeniami. Mają więcej odwagi, by spróbo-
nia „Rozwijalni” cieszyły się coraz większą popularnością
wać robić to, co lubią, niż zajmować się tym, co nie sprawia im satysfakcji,
i docierały do mnie sygnały od znajomych, że chciałyby,
tylko daje korzyści finansowe?
aby pojawiła się też w Poznaniu, tak się właśnie stało.
Kobiety coraz częściej zaczynają myśleć także o sobie, swoich potrzebach. Kiedy
Teraz nasze spotkania odbywają się głównie w stolicy
orientują się, że nie są zadowolone z obecnej sytuacji, pragną zmiany, ponie-
Wielkopolski i skupiają każdego miesiąca około 50 uczest-
waż wsłuchują się w swoje pragnienia i pasje. Często jednak potrzebują bodźca
niczek. Panie często przemierzają po kilkadziesiąt kilome-
do działania. Wiem, że „Rozwijalnia” pomaga odważyć się zmienić swoje życie.
trów, aby do nas dołączyć, co jest dowodem na to, że dobra
Niezmiernie ważne jest, aby znaleźć środowisko osób pozytywnych, które dadzą
opinia na temat „Rozwijalni” dociera coraz dalej.
nam wsparcie, zmotywują do działania, poklepią po ramieniu, pomogą znaleźć właściwy kierunek. Sama, kiedy pracowałam jeszcze na etacie i szukałam swo-
Wiele jest teraz inicjatyw wspierających kobiety, co
jej drogi, uczestniczyłam w wielu warsztatach, szkoleniach, spotkaniach, even-
wyróżnia „Rozwijalnię Kobiet”?
tach dla kobiet, dzięki którym zdobyłam się na odwagę, aby zrezygnować ze sta-
Na naszych spotkaniach jest wspaniała atmosfera. Bardzo
bilnego etatu i iść w nieznane... Ogromnym wsparciem był dla mnie również
zależy mi na tym, aby uczestniczki czuły się swobodnie.
mój mąż, który cierpliwie znosił moje kolejne studia, szkolenia, długie godziny
Nawet jeśli przychodząc nikogo nie znają, po chwili czują
spędzane przy komputerze. Oczywiście nie zawsze było łatwo, ale był cierpliwy,
się częścią grupy. Wygrywamy autentycznością. To spotka-
ponieważ wiedział, że jest to dla mnie coś więcej niż nowy pomysł na biznes.
nia dla normalnych kobiet, które nie tylko prowadzą swój biznes, ale też dla tych, które szukają pomysłu na siebie, chcą
Ostatnio uczestniczyła Pani w wypadku samochodowym, to na pewno nie-
coś zmienić w swoim życiu. Na początku zawsze słowem
wyobrażalne doświadczenie, które pomaga przewartościować swoje życie,
wstępu i na rozluźnienie przemycam własny storytelling.
wpływa na codzienność. Jak wpłynęło na Panią?
Następnie uczestniczki mają okazję, aby się przedstawić.
Kilka tygodni temu zderzyliśmy się z ciężarówką w Anglii. Były jeszcze cztery
Po tej części spotkania zaproszony ekspert podczas prelekcji
inne osoby w aucie. To był cud. Większość z nas wyszła bez większych ura-
lub warsztatu przekazuje wiedzę potrzebną do rozwoju wła-
zów. Niestety ucierpiała mocno jedna osoba. W momencie zderzenia zastana-
snego biznesu, dzieli się swoimi doświadczeniami. W trakcie
wiasz się, czy przeżyjesz, modlisz się, aby zobaczyć jeszcze swoich najbliższych.
spotkań „Rozwijalni” prowadzony jest moderowany networ-
Po tym wszystkim faktycznie wykreśliłam ze swojego kalendarza wiele spotkań
king. Jest to praca w parach. Dwie nieznajome osoby siadają
i spraw, które zabierają mój czas, a nie mają większego znaczenia. Czasem musi
razem, krótko opowiadają o tym, czym się zajmują, o swoich
się coś zdarzyć, aby zwolnić...
38 Prestiżowa rozmowa
Na naszych spotkaniach jest wspaniała atmosfera. Bardzo zależy mi na tym, aby uczestniczki czuły się swobodnie. Nawet jeśli przychodząc nikogo nie znają, po chwili czują się częścią grupy. Wygrywamy autentycznością. To spotkania dla normalnych kobiet, które nie tylko prowadzą swój biznes, ale też dla tych, które szukają pomysłu na siebie, chcą coś zmienić w swoim życiu.
Poświęcam temu projektowi sporo uwagi, wkładam dużo serca, co skutkuje dynamicznym rozwojem. Oba zajęcia pomagają mi realizować moje powołanie, jakim jest pomoc innym kobietom. Pokazuję im, że można żyć inaczej i warto robić coś jeszcze, być niezależną, wstawać rano z łóżka z uśmiechem na twarzy. Pani motto brzmi: Życie bez pasji jest jak czarno-białe zdjęcie. Nie widać na nim całego uroku. Co nadaje barw Pani życiu?
Wiem, że oprócz „Rozwijalni Kobiet” realizuje Pani jesz-
Spotkania z innymi ludźmi, oni dają mi poczucie szczęścia
cze inny biznesowy projekt...
i radości. Lubię poznawać innych, odkrywać, uczyć się, pomagać
Po dwóch latach prowadzenia spotkań „Rozwijalni Kobiet”
im. To niesamowite uczucie, kiedy ktoś, kto jeszcze niedawno
zaczęłam szukać nowych wyzwań biznesowych, nowych
nie miał marzeń albo nie miał odwagi, aby je realizować, dzię-
kierunków, w których mogłabym się rozwijać, a także
kuje ci za to, że ruszył do przodu i zmienił coś w swoim życiu.
wspierać nie tylko kobiety mające swoje firmy, ale też pra-
Dążyłam do tego, aby praca była przyjemnością i udało się.
cujące na etacie czy zajmujące się dziećmi. Na jednym
Rzeczy materialne to efekt uboczny spełnienia zawodowego.
ze spotkań „Rozwijalni Kobiet” w Swarzędzu poznałam Urszulę Gumienną-Wysocką, która mnie zainspirowała
Jest Pani spełnioną kobietą? Jakie ma Pani marzenia?
i zaprosiła do współpracy biznesowej. Połączyło nas to, że
Marzyłam o tym, aby pomagać innym ludziom i udało się.
obie chciałyśmy wspierać kobiety niezależnie od wieku,
To moja misja w życiu. Zawsze chciałam robić to, co daje mi
wykształcenia, zasobności portfela i miejsca zamieszkania.
satysfakcję, a dodatkowo będą z tego pieniądze. Dzisiaj tak to
Chciałyśmy pomagać im uwierzyć, że zasługują, by mieć
właśnie wygląda, jestem szczęśliwa, bo odważyłam się podą-
marzenia. Co więcej – chciałyśmy kobietom dać narzędzie
żać za marzeniami. Z bardziej namacalnych marzeń chcia-
do tego, aby zarabiać konkretne pieniądze i dzięki temu
łabym kiedyś zamieszkać z najbliższymi w bardziej sprzy-
realizować swoje marzenia...
jającej strefie klimatycznej, we Włoszech lub Hiszpanii,
Tak zrodziła się współpraca z polską rodzinną marką
móc każdego ranka w spokoju zjeść na tarasie śniadanie,
Organiclife, zbudowaną w oparciu o wartości, które są
poczytać ulubiona książkę, podziwiać śródziemnomor-
dla mnie ważne. Buduję swój zespół, pomagam ludziom
skie widoki. Chciałabym nadal pomagać kobietom rozwi-
się rozwijać i usamodzielniać. Daję kobietom szansę, aby
jać skrzydła i pomagać im realizować swoje pasje. W tym
coś zmienić. Wspieram je w rozwoju, pomagam się unie-
obszarze jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia – niezależnie
zależnić finansowo, zwiększyć swoją pewność siebie.
od kraju, w którym się znajdujemy. Jest też mnóstwo histo-
Odpowiadam też za nowe kontakty biznesowe, prowadzę
rii, którymi chciałabym się podzielić z innymi na łamach
szkolenia, promuję markę w Polsce i za granicą.
książki, ale to już bardziej cel niż marzenie...
40 Prestiżowa rozmowa
PODRÓŻ, która się nie kończy… Niezwykła osobowość. Bije od niej niesamowity spokój
i jednocześnie ogromna energia – Ulla Wilczyńska-Kalak, która stworzyła w Poznaniu wspaniałą szkołę jogi.
Jaka była i ciągle jest jej droga i w czym znajduje szczęście? rozmawia : Agnieszka Idziak
S
zdj ęcia : Natalia Nowak / www.fotografianatalianowak.pl
Spotykamy się o poranku, w sali Studio Namaste Yoga SNY,
A udało Ci się poprowadzić zajęcia na onkologii?
tuż po pierwszych zajęciach. Panuje tu niepowtarzalna
Nie, ten pomysł pojawił się na długo przed podjęciem decy-
atmosfera, to przestrzeń, w której idealnie się wypoczywa
zji o zmianach w moim życiu. To był impuls, od którego
i jednocześnie pracuje z samym sobą.
wszystko się zaczęło. Po obronie dyplomu na AWF, jeszcze tego samego dnia, poleciałam do Australii. Szukano
Gdybyś miała opisać siebie w trzech słowach…
tam naukowca, kogoś do pracy z moimi umiejętnościami.
ULLA WILCZYŃSKA-KALAK: Trudne pytanie... trzy słowa
A po powrocie do Polski miałam bardzo dużo klientek, wła-
to strasznie mało i jednocześnie dużo. Mogę o sobie powie-
śnie onkologicznych, na indywidualnych zajęciach jogi. Te
dzieć, że jestem jogowo zakręconą kociarą. (śmiech)
dziewczyny w niesamowity wręcz sposób mnie odnalazły.
Ile masz kotów?
Będąc w Australii, rozpoczęłaś praktykę jogi?
Pięć, wszystkie albo zaadoptowane z fundacji, albo znale-
W Australii pracowałam w projekcie wspieranym przez
zione przeze mnie na ulicy.
amerykańskiego multimilionera, którego dziecko umarło na białaczkę. Chciał dofinansować badania, aby pomóc
Porozmawiajmy o Twojej przygodzie z jogą. Od czego
chorującym dzieciom. Jednak kiedy tam przebywałam
zaczęła się Twoja droga?
i pracowałam, nastąpił kryzys finansowy i skończyły się
Z wykształcenia jestem naukowcem ze specjalizacją w onko-
środki na badania. Z dnia na dzień otrzymałam informa-
logii. Długo pracowałam w Instytucie Onkologii w Gliwicach
cję z urzędu imigracyjnego, że moja wiza została zatrzy-
na wprost oddziału, na którym przebywały kobiety choru-
mana. Na szczęście instytut, w którym pracowałam, wystą-
jące na raka jajnika. Mijałam się z nimi na korytarzach i mia-
pił o nową wizę dla mnie, abym mogła kontynuować pracę
łam takie wrażenie, że owszem, ich choroba była leczona,
naukową w Australii.
ale psychicznie nie otrzymywały odpowiedniego wsparcia,
Ale od pierwszego dnia w Australii, pracując w swoim
miały pustkę w oczach. Wtedy po raz pierwszy pomyśla-
zawodzie, cały czas szukałam odpowiedniej dla siebie
łam, że mogłabym zorganizować dla nich zajęcia taneczne.
szkoły jogi. Nie od razu trafiłam do właściwego miejsca,
Postanowiłam pójść na studia podyplomowe z tańca
ale jak już je znalazłam, to nawet przeprowadziłam się tak,
i form fitnessu na AWF. Okazało się jednak, że taniec nie
aby mieszkać 300 metrów od szkoły, bo przecież musiałam
jest dla mnie odpowiednią formą ruchu, ale właśnie wtedy
zdążyć na szóstą rano na zajęcia. Do dziś wspominam z roz-
w ramach studiów po raz pierwszy miałam kontakt z jogą.
bawieniem, że kiedy weszłam do tej idealnej szkoły, nawet
Od razu wiedziałam, że to jest to i wpadłam po uszy.
zapach potu był tam wyjątkowy. Od razu wiedziałam, że to ta przestrzeń i ci ludzie. Zrobiłam najpierw kurs na asystenta jogi, a następnie kurs nauczycielski.
41 Prestiżowa rozmowa
Mój pobyt w Australii, w tak multikulturowym świecie,
Jak to się stało, że otworzyłaś własną szkołę?
był niesamowitym doświadczeniem. Pamiętam, że ogromne
Kiedy wróciłam do Polski, prowadziłam zajęcia jogi w róż-
wrażenie zrobiła na mnie parada równości, która była nie-
nych miejscach. Oczywiście miałam też swoje ukochane,
zwykle pozytywnym wydarzeniem, każda mniejszość
ale tak się stało, że szkoła, z którą byłam bardzo zwią-
miała tam swoje miejsce i mogła zaznaczyć swoją obecność.
zana, została zamknięta. Wówczas podjęłam decyzję,
Niesamowite było to, że choć na co dzień wszyscy posłu-
aby otworzyć własną. Ta myśl pojawiała się w mojej gło-
giwali się językiem angielskim, jadąc autobusem słyszało
wie już od jakiegoś czasu, ale brakowało odpowiedniego
się naście innych języków. Kiedyś rozmawiając z kierowcą
impulsu. Człowiek z natury jest dość strachliwy i trudno
taksówki, dowiedziałam się, że pochodzi z wyspy, o której
mu podjąć zupełnie nowe wyzwania, także finansowe.
istnieniu nawet nie miałam pojęcia, a on kojarzył Wałęsę
Poniekąd zostałam postawiona pod ścianą i musiałam
i Bońka. Dla mnie to było niezwykle otwierające doświad-
zaryzykować.
czenie. Marzę, żeby właśnie taka była Polska. Dlatego tak lubię Poznań, za jego otwartość i rosnącą wielokulturowość.
42 Prestiżowa rozmowa
Zapraszasz na zajęcia między innnymi Jogi Twarzy,
przyjaciele z Australii żartobliwie pytają, jak tam moje wani-
Power Yogi i Vinyasa Yogi, Yin Yogi, Air Yogi. Jaka zatem
liowe ściany… (śmiech) To był pierwszy element, zależało mi
jest Twoja joga?
także na drewnianej podłodze. Moja szkoła to miejsce w pełni
Odpowiadając branżowo, na pewno Vinyasa. To jest mój
otwarte, na żadne zajęcia nie trzeba się zapisywać, można tu
ukochany nurt jogi – płynna i sekwencyjna joga, która od
przyjść w dowolnej chwili, kiedy czuje się potrzebę oraz do
początku mnie prowadzi. Natomiast inne style wykorzy-
instruktora, z którym w danym momencie chce się ćwiczyć.
stuję jako wspomagające, niektóre są dla mnie zabawą, jak Air Yoga, inne z kolei – zatrzymaniem i wyciszeniem jak
Angażujesz się w dużo inicjatyw, zainicjowałaś w Poz-
Yin Yoga. Wszystkie one uzupełniają mój rozwój. Ale naj-
naniu Jogę przy Fontannie, w swoim studio organizujesz
bardziej porywa mnie płynność i wolność Vinyasy Yogi.
bardzo dużo wydarzeń, na przykład koncerty relaksacyjne, warsztaty, na które zapraszasz innych instrukto-
Prowadzisz wspaniałą szkołę jogi, mogę powiedzieć to
rów… Co dla Ciebie jest najważniejsze?
z pełną odpowiedzialnością, ponieważ również biorę
Mam swoją wizję praktyki jogi oraz tego, co jest mi
udział w zajęciach. Co Cię inspiruje i motywuje? Jaki
potrzebne. Natomiast pracując z ludźmi, widzę, że każdy
masz przepis na sukces?
jest inny i tak różnych rzeczy szuka. W niektórych momen-
Cały czas się uczę i mam nadzieję, że popełniam coraz
tach w życiu bardzo intensywnie ćwiczę, ale są też takie
mniej błędów. Chciałam stworzyć takie miejsce, w którym
chwile, kiedy moja fizyczna praktyka przesuwa się na rzecz
sama ćwiczyłabym z przyjemnością. Na zakończenie kursu
budowania innych jej aspektów. Zdarza się, że na przykład
instruktorskiego w Australii musiałam stworzyć biznesplan,
w danym momencie to właśnie koncert relaksacyjny jest
było to dla mnie bardzo trudne zadanie, ponieważ na tam-
dla kogoś ważny i potrzebny. W mojej szkole praktykują
tym etapie w ogóle nie myślałam o aspektach ekonomicz-
osoby w różnym wieku, praktykują u nas seniorzy, któ-
nych prowadzenia szkoły. Ale wiedziałam jedno – chcia-
rzy mają inne potrzeby niż osoby młodsze, mamy również
łam, aby w mojej szkole były waniliowe ściany… Do dzisiaj
zajęcia jogi dla dzieci.
Mam swoją wizję praktyki jogi oraz tego, co jest mi potrzebne. Natomiast pracując z ludźmi, widzę, że każdy jest inny i tak różnych rzeczy szuka. W niektórych momentach w życiu bardzo intensywnie ćwiczę, ale są też takie chwile, kiedy moja fizyczna praktyka przesuwa się na rzecz budowania innych jej aspektów. Zdarza się, że na przykład w danym momencie to właśnie koncert relaksacyjny jest dla kogoś ważny i potrzebny. W mojej szkole praktykują osoby w różnym wieku, praktykują u nas seniorzy, którzy mają inne potrzeby niż osoby młodsze, mamy również zajęcia jogi dla dzieci.
Z kolei joga na trawie to pomysł, który przywiozłam
dotyczy ludzi młodych, szukających pobudzenia, z kolei
z Australii. Zachwyciła mnie tam praktyka jogi o wschodzie
tamas – osób wypalonych, którym się wydaje, że nie mają na
słońca na plaży. To było dla mnie niesamowite doświadcze-
nic siły, mogą tylko leżeć, a najważniejsze, aby te cechy zba-
nie, kiedy zupełnie obce osoby spotykały się, aby zrobić coś
lansować i osiągnąć stan sattwiczny, stan równowagi. Joga
wspólnie. Dla mnie, choć to trochę slogan, ważniejsza jest
uczy nieoceniania i akceptowania tych stanów. Normalnym
joga poza matą. Tak naprawdę jeśli nie wyniesiemy z maty
jest, że czasem bywamy zmęczeni, a innym razem szu-
zasad jogi, to będzie to pusta praktyka. Joga przy Fontannie
kamy wysiłku. W momencie, w którym znajdziemy odczu-
pokazuje, że choć nie znamy się i na co dzień praktykujemy
cie akceptacji, to znajdziemy ten środek. Część osób myśli,
różne style w różnych szkołach, to jednak możemy wspól-
że nauczyciel jogi pozostaje cały czas w stanie równowagi.
nie ćwiczyć, aby naładować się energią. Pokazujemy rów-
To jednak nieprawda. Tak samo dopadają nas stresy i odczu-
nież, że naprawdę każdy może rozpocząć praktykę i nie
wamy różne emocje. Jednak joga daje nam narzędzia,
musi się obawiać, że sobie nie poradzi.
dzięki którym możemy sobie z nimi szybciej i lepiej poradzić. Każdy z nas przeżywa tragedie, stratę, popełnia błędy
Jest takie przekonanie, że joga jest trudna, wymaga moc-
czy płacze, ale mając odpowiednie narzędzia, potrafimy się
nego rozciągnięcia…
z tego stanu wycofać. Joga uczy uwrażliwienia, w pierwszej
Tak. Dużo osób boi się rozpocząć praktykę, są wyobraże-
kolejności oczywiście na to, co odczuwa ciało, ale w drugiej
nia, że joga jest tylko dla kobiet, a zajęcia polegają głównie na rozciąganiu. Nie znam osoby, która przychodząc na jogę, nie zdziwiłaby się, jak bardzo różna jest praktyka od jej wyobrażeń. Stylów jogi jest tak dużo, że naprawdę na każdym etapie życia i emocji można znaleźć coś dla siebie. Co było dla Ciebie najtrudniejsze przez te lata? Wchodząc w świat nauki, miałam pewne idee, ale okazało się, że były inne niż rzeczywistość. Joga pojawiła się w moim życiu naturalnie. W samej ścieżce jogi nie było nic trudnego. To było tak, jakbym wreszcie wskoczyła na właściwy tor. Szkołę prowadzę już ponad pięć lat. Na początku trudne były dla mnie sprawy formalne. Pamiętam, że powiedziałam pani w urzędzie skarbowym, że musi przestać mówić do mnie per „podmiot gospodarczy”… Nie spodziewałam się, że tyle energii trzeba będzie poświęcić na sprawy czysto techniczne. Trochę czasu zajęło mi również stworzenie kadry instruktorskiej, teraz mam przekonanie, że mój zespół tworzą wyjątkowe osoby, o podobnych poglądach i przekonaniach oraz podejściu do jogi i naszych joginów. Osoby, które się lubią i tworzą to miejsce wraz ze mną. Dziś z każdej strony docierają do nas slogany „bądź fit”, „możesz więcej”, „bardziej”, „mocniej”, „szybciej”… Cały czas wywiera się na nas presję bycia doskonałym. Czym jest dla Ciebie balans i równowaga? Poruszamy się w skrajnościach. Bo albo szukamy yang – ogromnej energii, wysiłku, chcemy być najlepsi i najszybsi, albo energii yin – wyciszenia i wycofania się. W filozofii jogi są pojęcia trzech gun. Energetyczna radżas, najczęściej
43 Prestiżowa rozmowa
44 Prestiżowa rozmowa
na emocje. Wtedy właśnie zaczynasz odcinać się od nega-
nowych instruktorów i nowe podejście do jogi. Joga uczy, że
tywnych rzeczy, bo wiesz, że nie warto w nich trwać.
całe nasze życie to podróż, która się nie kończy. Jak już wejdziesz na matę i znajdziesz wreszcie doskonałe ustawienie
Jaka jest zatem Twoja definicja szczęścia i spokoju?
pozycji, nagle okazuje się, że masz w niej jeszcze ogromnie
Przychodzi mi od razu do głowy słowo akceptacja. W momen-
dużo do zrobienia. Ja to uwielbiam…
cie, w którym akceptujesz siebie, zaczynasz żyć w szczęściu. Żyjemy w niesamowitych czasach, oczywiście jesteśmy bom-
Jak oceniasz poznaniaków? Nie jesteś rodowitą
bardowani smutnymi informacjami, ale tak naprawdę nie
poznanianką?
było dotąd takiego szczęścia, długiego i komfortowego życia.
Jestem Ślązaczką. Śląsk i Poznań to bardzo zbliżone rejony
Dla mnie szczęście i spokój to poczucie równowagi, świado-
Polski, łączą je poniemieckość, mentalność i gwara. Dobrze
mość tego, że mam swoją przestrzeń, dom oraz pracę, które
czuję się w Poznaniu. Mieszkałam w bardzo wielu miej-
się nie wykluczają, tylko uzupełniają. A jak marzę o odpo-
scach, także za granicą. Gdy zdecydowałam się na powrót
czynku, to zawsze widzę siebie w otoczeniu moich mruczą-
do Polski, po bardzo krótkim rozważaniu, wybrałam
cych kotów… Ta równowaga to jest akceptacja. Każdy z nas
Poznań. To miasto jest dla mnie idealne, jest duże i sporo się
ma potencjał życia w różnych sytuacjach i relacjach, ale bar-
tu dzieje, ale jednocześnie małe, można zawsze z łatwością
dzo często nie zgadzamy się na to, co nas spotyka i zaczynamy
przemieścić się w każdy jego rejon. Bardzo lubię pozna-
z tym walczyć. Wtedy pojawia się problem. W momencie
niaków za otwartość i szybką odpowiedź na to, co dzieje
w którym zaakceptujemy to, co nas spotkało, okazuje się, że
się w mieście, ich chęć udziału w różnych inicjatywach.
wszystko ma jakiś cel i zmierza w dobrym kierunku. Jakie masz plany? Co dla Ciebie najbardziej liczy się w życiu i w pracy?
Akurat zamknęłam duży projekt, do którego przygotowy-
To, co liczy się dla mnie w życiu, zmienia się w różnych jego
wałam się kilka lat, mam na myśli szkolenie nauczycieli jogi.
momentach. Ponieważ dużo pracuję, cenię spokój i świado-
I powiem szczerze, zanim podejmę kolejne wyzwania, chcę
mość, że nie muszę, tylko mogę coś robić. W pracy czuję się
się zatrzymać, odpocząć i pokontemplować życie. Oczywiście
źle, gdy na dłużej zatrzyma mnie marazm. Bardzo lubię roz-
podejmuję małe wyzwania, w szkole rozpoczną się właśnie
wój i to w każdym aspekcie, na przykład kiedy w pozycji,
zajęcia Vinyasy Yogi na desce do jogi – YogaBoard, której
w której do tej pory walczyłam, nagle znajduję komfort albo
jestem oficjalnym ambasadorem w Polsce. Ale chwilowo
kiedy mogę uczestniczyć w różnych warsztatach, poznawać
nie mam dużych planów.
46 Prestiżowa rozmowa
NA WYSOKIM POZIOMIE ESTETYKI – rozmowa z Ewą Jasek Niepoprawna optymistka i wulkan energii z dużą dozą wrażliwości.
P
Tak w kilku słowach można opisać poznaniankę, malarkę, artystkę, która otwiera przed nami drzwi do swojego świata sztuki i piękna. rozmawia : Dorota Gut
|
zdj ęcia : Archiwum prywatne
Pierwszy raz zetknęłam się z Pani twórczością na wernisażu w V.A. Gallery. Mieliśmy wówczas możliwość zobaczyć ponad dwadzieścia obrazów ukazujących znanych i lubianych tego świata. Zawadiacko zerkał na nas między innymi James Dean, zalotnie Marylin Monroe czy uwodzicielsko Angelina Jolie. Dlaczego zdecydowała się Pani na wybranie właśnie tych postaci? Jak dobiera Pani artystów, których chce malować? EWA JASEK: Temat, jakim jest człowiek, jest dla mnie bar-
dzo fascynujący i uważam –niewyczerpywalny. Przecież największym urokiem świata jest urok drugiego człowieka. W cyklu „Złota klatka” przedstawiłam postaci, których dobór oczywiście nie jest przypadkowy. Jest moim indywidualnym kryterium, połączonym z zupełnie nieoczywistymi czynnikami inspiracji, często nie do określenia. Jednak spójność
uśpione emocje, wywołane wcześniej czynnikiem związa-
doboru polega na chęci pokazania pewnych cech, mianow-
nym z przedstawianą postacią. Ładunek emocjonalności
ników, posiadanych przez ukazanych i tożsamych dla wszyst-
zatem tu jest zwielokrotniony.
kich. Niebagatelną składową wpływającą na wybór postaci jest element fascynacji, impuls, który jest niejako praczyn-
Wybierając się na Pani wernisaż, nie spodziewałam się, że
nikiem następujących później działań. Przeczytana wypo-
spotkam tak piękną i elegancką kobietę. Artyści malarze
wiedź, obejrzany film czy wysłuchany utwór muzyczny lub
zwykle kojarzą się z dość nonszalanckim sposobem bycia…
coś, co na pozór nie wiąże się z postacią, bywa bodźcem.
Dziękuję za komplementy! Myślę, że to właśnie jest moja nonszalancja. (śmiech) Nonszalancja artystów wynika
Brad Pitt ukazany jest w kreacji z filmu Podziemny krąg.
z potrzeby indywidualizmu, oryginalności, może nieprzywią-
Jak oddaje Pani emocje bohaterów swoich obrazów?
zywania wagi do prozaicznych aspektów życia. Rozstrzygając
Oddanie w obrazie emocji, w portrecie zwłaszcza, jest
kluczowe zagadnienia sztuki, dotykając na poziomie stwór-
próbą szczególnie interesującą. To, co dla mnie może wyda-
czym artystycznego sacrum można mieć luźny stosunek
wać się oczywiste, wcale takim nie musi być dla odbiorcy.
do spraw trywialnych. Moje poczucie estetyki samo narzuca
Stwarza to jednak przestrzeń, w której pojawiają się nowe
wybory, zarówno w sferze modowej, jak i szerzej.
aspekty odbioru. Nie zamierzam zmuszać widza do ciasnej, jednoznacznej z moją intencją interpretacji. Jest prze-
Jaki styl malarski jest Pani bliski?
kaz, a odbiór niech będzie indywidualny, przefiltrowany
W malarstwie mam liczne fascynacje. Trudno nie mieć,
przez osobiste doświadczenia, emocje i wrażliwość. Moje
to bardzo rozległa dyscyplina, rozpostarta przez ponad
obrazy są wstępem do odkrywania pierwotnego lub wtór-
dwadzieścia wieków z różnorodnością stylów i kierun-
nego. Pewnego rodzaju retrospekcją. Dotykiem budzącym
ków, z ogromem wieloaspektowości. Wśród tego bogactwa
47 PrestiĹźowa rozmowa
48
jest mi bliski w pewnym zakresie pop-art. Tak jak artyści
Czy klienci dzisiaj doceniają artystów, wiedzą, ile
Prestiżowa rozmowa
pop-artu, którzy są wnikliwymi obserwatorami tego, co
pracy kosztuje ich stworzenie swojej wizji i czy chęt-
serwuje im świat popkultury, odnajdują w nim inspiracje,
nie kupują ich prace?
ja również tam je dostrzegam. Odrzucają oni klasyczne
Oczywiście są klienci, którzy bardzo doceniają pracę arty-
tematy, jako stare, wytarte i nudne. Żaden popartowy
stów, ale pewnie też są i tacy, którzy jej nie doceniają i nie
artysta nie będzie zainteresowany pięknym krajobrazem,
są klientami. Świadomość wyjątkowości i wartości sztuki
nie skusi się na namalowanie pejzażu. Za to z ożywioną
to cecha ludzi wrażliwych. Niedawno malowałam portret
miną spojrzy na puszkę, pistolet lub zdjęcie Micka Jaggera.
dla Daniela Olbrychskiego i doświadczyłam, że to właśnie
Pop-art to troszkę gra ze sztuką. Zajmuje się tym, czym
artyści najbardziej doceniają artystów. Potrzeba obcowania
klasyczny artysta byłby skonsternowany.
ze sztuką to potrzeba wyższego rzędu. Zauważenie i rewerencja jest adekwatna do poziomu świadomości i edukacji
Skąd czerpie Pani inspiracje?
w tym zakresie. Czy nas artystów zadowala stan teraźniej-
Inspiracje wynikają w zasadzie z moich fascynacji oraz
szy, biorąc pod uwagę ogół społeczeństwa? Jeśli kryterium
czynników, które w danym momencie procesu twórczego
byłaby frekwencja na wystawach lub sprzedaż, to myślę, że
mnie interesują, zastanawiają, czy intrygują. Otaczający
odpowiedzi mogą być różne.
świat z nadprodukcją informacji, obrazów i dźwięków musi zostać przefiltrowany przez indywidualną wrażliwość
Jak we współczesnym świecie żyje się artyście?
i poddany pozalogicznym kryteriom wyboru. Logicznie
Świat współczesny daje artyście dużo większe możli-
nie da się uzasadnić dlaczego np. przeczytana zastanawia-
wości niż minione czasy. Komunikacja to słowo klucz.
jąca fraza, przy dźwiękach basu Marcusa Millera, podczas
Informacja, mobilność, dostępność, szybkość, wszystko to
jazdy nocą przez miasto, stały się inspiracją do namalowa-
daje ogromny potencjał. Życie jest intensywniejsze. Tego
nia obrazu z Angeliną. Coś jest inspiracją, która budzi kre-
doświadczamy wszyscy. Więcej bodźców stymulujących
atywność, a ta może być przynagleniem do kolejnej.
wpływa na rozwój. Dynamizm jest podstawowym czynnikiem. We współczesnym świecie sztuka nie jest już tylko
Co sądzi Pani o współczesnym malarstwie?
sferą tworzenia dekoracyjnych obiektów, a artysta nie jest
Uważam, że teraźniejsze malarstwo posiada niewątpliwie
rzemieślnikiem, który ma stworzyć cieszący oczy przed-
wspaniałą możliwość czerpania z przeszłości, zarazem two-
miot. Współczesny artysta może tworzyć sztukę różno-
rząc się na nowo i czerpiąc z nieodkrytych jeszcze pokładów
rodną i właściwie nie ma ograniczeń. Może być prowoka-
ludzkiej wyobraźni. Ogrom nurtów dowodzi szeroko pojętej
cją, zabawą, obalaniem tabu, odkrywaniem, kreowaniem
wolności w sztuce. Tu nasuwają się pytania, co sztuką jest,
itd. Myślę, że teraźniejszość jest dużo bardziej przyjazna
a co nie, gdzie są granice, czy są granice, ale to temat ocean.
artyście niż wieki przeszłe.
49 Prestiżowa rozmowa
Prowadzi Pani plenery malarskie z udziałem profe-
wielu mistrzów bliski moim upodobaniom w malarstwie
sjonalnych artystów i warsztaty artystyczne dla dzieci
jest właśnie Anthony van Dyck, definiowany jako malarz
i młodzieży
portrecista. Jego ciekawy życiorys ma też polski akcent.
Tak, jestem organizatorką plenerów malarskich od wielu
W roku 1640 podczas wojny został uwolniony z francu-
lat. Zapraszam artystów nie tylko ze środowiska poznań-
skiego więzienia przez księcia Jana Kazimierza, po czym
skiego, ale z całej Polski. To uznani artyści. Uczestnicząc
towarzyszył mu przez kilka miesięcy. Myślę, że musiały
w plenerach, wymieniamy doświadczenia, integrujemy
powstać wówczas ciekawe prace. Wpływ malarstwa tego
środowiska, doświadczamy wspaniałej aury sztuki, two-
genialnego artysty rozciąga się aż na czasy współczesne.
rzonej równolegle w jednym miejscu i czasie. Atmosfera
Oczywiście odtworzenie i możliwość namalowania obrazu
na moich plenerach jest wyjątkowa dzięki ludziom, któ-
Ecce homo było ogromnym wyzwaniem. Zachowała się
rzy ją tworzą. Plenery z warsztatami dla dzieci i młodzieży
jedynie czarno-biała fotografia obrazu w jakości niesatys-
to formuła, która pozwala doświadczyć młodym adeptom
fakcjonującej i krótki, niedający odpowiedzi w ważnych
sztuki relacji mistrz – uczeń, zajrzeć do pracowni artysty
kwestiach opis. Zatem zbieranie materiałów, poszerzanie
i pod jego okiem tworzyć i się uczyć. Ta forma jest bez-
wiedzy na ten temat, rozstrzygnięcia kolorystyki dzieła
cenna. Kontakt z artystami, którzy na co dzień zajmują
przypominało łamanie szyfrów. Efekt tej pracy będzie
się sztuką, przynosi zaskakujące efekty. Tylko artysta,
można obejrzeć w Muzeum Niepodległości w Warszawie.
dla którego sztuka jest wartością nadrzędną, może rozbudzić zainteresowanie, pozwolić odkryć w uczniach
Ma Pani dom nad jeziorem, gdzie spędza część swojego
zdolności i potencjał.
czasu, tam też tworzy. Przyznam, że gdy o tym myślę, to przed oczami mam ujmującą wizję słonecznego dnia,
Na zaproszenie warszawskiej fundacji odtwarza Pani
śpiewu ptaków, zielonej trawy, sztalugi… Czy tak wyglą-
dzieło zaginione w czasie II wojny światowej, na pod-
dają idealne warunki do tworzenia?
stawie zniszczonej fotografii…
Pracownia w domu nad jeziorem to naturalnie atut, ale nie
Zamysł odtwarzania utraconych dzieł uważam za tak
warunek konieczny. Niekiedy myślę o tym jak o kaprysie.
bardzo interesujący, iż możliwość wzięcia udziału
Czasem potrzebujemy ciszy, a czasem wielkomiejskiego
w tym projekcie uznaję za niebanalną przygodę malar-
gwaru. Czy tworzenie uzależniam od sielankowego otocze-
ską. Organizator przedstawił listę obrazów i zaproszeni
nia z błękitem nieba i śpiewem ptaków? Nie, bo bywa, że
artyści wybrali dzieła do odtworzenia. Ja wybrałam obraz
potrzebuję burzy, przyjaciół i decybeli. Jednego jednak nie
Anthony’ego van Dycka – Ecce homo. Na liście znajdowały
może zabraknąć w miejscu, w którym pracuję. Nie może
się dzieła Chełmońskiego, Pruszkowskiego, Wyspiańskiego,
nie być muzyki. Jeżeli jestem od czegoś uzależniona, to jest
Gierymskiego, Malczewskiego czy Siemiradzkiego. Wśród
to właśnie malarstwo i muzyka. (śmiech)
50 Prestiżowa marka
MIELNO – gdzie witają słońce, morska bryza i piękne apartamenty tekst : Klaudia Kukuła
|
zdj ęcia : Materiały prasowe
U
Udany wypoczynek nad morzem to składowa kilku czyn-
i Bałtyckiego, gdyż według zaleceń lekarzy, by zachowywać
ników: atrakcyjnego kurortu, wygodnego apartamentu,
lecznicze właściwości morskiej wody, jej temperatura nie
pięknej plaży i niezliczonej ilości słonecznych promieni,
powinna przekraczać 12-16 stopni Celsjusza. Pojawiające
barwiących piasek na złoty kolor, a morzu nadających sre-
się coraz liczniej nadmorskie kąpieliska rozwijały się, aby
brzystą poświatę. Dlatego dzisiaj turyści tak chętnie przy-
swą atrakcyjną ofertą przyciągnąć możliwie dużą liczbę
jeżdżają nad Bałtyk i równie chętnie kupują tam apar-
kuracjuszy. Bardziej przypominające sanatoria niż kurorty
tamenty. Nie zawsze jednak w taki sposób pojmowano
rozbudowywały sukcesywnie infrastrukturę kulturalną
odpoczynek i rekreację…
i gastronomiczną, stawiano budki kąpielowe – drewniane domki nad brzegiem morza, gdzie się przebierano lub cho-
TALASOTERAPIA I BALNEOTERAPIA, CZYLI KORZYSTAMY Z BOGACTW NATURY
wano przed słońcem. W latach 80. XIX wieku pojawiły się
Jeszcze w XVIII wieku kąpieli w morzu nie traktowano
– leżaki. Od lat 50. XX wieku kąpiele słoneczne i morskie
jako rekreacji. Ówcześni angielscy lekarze twierdzili nato-
spopularyzowały się na masową skalę.
wiklinowe kosze, a w dwudziestoleciu międzywojennym
miast, że zanurzanie się w słonej wodzie leczy melancholię i bóle w kręgosłupie. Nie kąpano się jednak wówczas w pełnym morzu, a jedynie wlewano słoną wodę do wanny.
MIELNO – OD RYBACKIEJ WIOSKI DO NADMORSKIEGO KURORTU
Dopiero w latach 20. XVIII wieku ludzie zaczęli wchodzić
Po raz pierwszy Mielno wymieniono w dokumentach
także do morza. Talasoterapia i balneoterapia, czyli lecze-
pochodzących z 1266 roku, gdy było jeszcze małą wioską
nie kąpielami morskimi i błotnymi rozpowszechniły się
rybacką, jakich wiele nad Bałtykiem. W 1804 roku Mielno
w Europie stopniowo, głównie wokół Morza Północnego
zakupił ród Schmelingów, a od 1830 roku zaczęli tutaj
51 przybywać pierwsi turyści. Prawdopodobnie już w roku
Spacerując po Mielnie natrafiamy na przestrzenie nasycone
1873 w osadzie rybackiej w Unieściu było kilka restauracji,
spokojem, jak kompleks apartamentów Rezydencja Park
a ich liczba z biegiem lat sukcesywnie rosła. Jeszcze do 1881
Mielno, który swoim klimatem przywołuje wspomnienia
roku obowiązywał zakaz wspólnych kąpieli kobiet i męż-
dawnych kurortów. To pełne uroku miejsce, budowane eta-
czyzn. Kobiety kąpały się z reguły w godzinach od 8:00 do
pami, z poszanowaniem zastanej przyrody i inspirowane
10:00 i od 13:00 do 15:00, mężczyźni zaś od 6:00 do 8:00
okoliczną architekturą przyciąga jak magnes. Oferowane
i od 17:00 do 19:00. Letnik zażywający kąpieli morskich
na sprzedaż apartamenty można potraktować jako swój
zakładał specjalny ubiór, a wywoływał tak duże emocje,
drugi dom i korzystać z morskich atrakcji o każdej porze
że ówcześni pamiętnikarze poświęcali jego wyczynom całe
roku, lub jako inwestycję, powierzając operowanie najmem
stronice. Do dynamicznego rozwoju mieleńskiego kąpie-
czerpać zyski z pobytu turystów. Rezydencja Park Mielno
liska w XX wieku przyczynił się w dużej mierze Max von
zaskakuje na wielu poziomach – wpleciona w przyrodę koi
Schmeling, mistrz świata w boksie, który popierał inicja-
zmysły, a jednocześnie – zbudowana ledwie 100 metrów od
tywę budowy pływalni z grzaną wodą. Z biegiem lat popu-
plaży i promenady – gwarantuje bliskość wszelkich atrak-
larność kurortu rosła, a po II wojnie światowej zaczęto uru-
cji. Harmonia płynąca z wysmakowanej architektury, użyte
chamiać pierwsze domy wypoczynkowe. W latach 70. XX
przy budowie naturalne materiały jak kamień i drewno,
wieku Mielno było już uznanym ośrodkiem wypoczynko-
czy starodrzew dający zbawienny cień w upalne dni spra-
wym z licznymi pensjonatami, hotelami, domami wczaso-
wiają, że każdy docenia magię miejsca, a czas tu spędzony
wymi oraz prywatnymi kwaterami.
nabiera niezapomnianego wymiaru. By zapoznać się ze szczegółami oferty apartamentów warto skorzystać
ATRAKCJE JAKICH MAŁO – PRZEZ CAŁY ROK
ze specjalnie przygotowanego programu pobytu inwe-
Jeszcze do niedawna dominowała opinia, że sezon nad
storskiego (Cezary Kulesza tel. 508 002 800).
Bałtykiem trwa trzy-cztery miesiące. Tak istotnie było w latach 70. czy 80. XX wieku, gdy urlop był identyfikowany z wyjazdem do obiektu Funduszu Wczasów Pracowniczych i z wielu względów był możliwy praktycznie tylko latem. Obecnie amatorów nadmorskich atrakcji przybywa, a wybór odpowiedniej pory roku na wypoczynek staje się sprawą bardzo indywidualną. Można nawet rzec, że modne stają krótkie, kilkudniowe urlopy, realizowane o każdej porze roku. Na turystów czekają w Mielnie szerokie plaże, morski mikroklimat i bogactwo walorów przyrodniczych (m.in. jezioro Jamno – dziewiąte co do wielkości w Polsce). Sprzyjające warunki biofizyczne środowiska i leczniczy wpływ morza tworzą doskonałe warunki do klimatoterapii. Te walory docenili także amatorzy zimowych morskich kąpieli, którzy od lat oddają się swojej pasji właśnie w Mielnie, a od 2004 roku spotykają się regularnie na corocznych Międzynarodowych Zlotach Morsów. W tym roku niemal pięć tysięcy fanów zanurzania się w lodowatej wodzie przybyło do tego nadmorskiego kurortu, aby wspólnie czerpać zdrowotne korzyści z kąpieli w zimowym Bałtyku.
ENKLAWA SPOKOJU Mielno jest wyjątkowe. Szukający wrażeń, wakacyjnego gwaru i nowych przyjaźni odnajdą się bez trudu w centrum Mielna, gdzie atmosfera przygody wyczuwalna jest przez cały rok. Ta miejscowość jednak potrafi także zaskoczyć. Piękne tereny nadbrzeżne z sosnowymi lasami tworzą klimat wymarzony dla pragnących ciszy, szukających obcowania z naturą, czy potrzebujących inspiracji do pracy.
↗
Rezydencja Park Mielno, luty 2019
Prestiżowa marka
52 Prestiżowa rozmowa
INŻYNIEROWIE z pasją Absolwenci Politechniki Poznańskiej, od urodzenia związani z Poznaniem, w dwa lata stworzyli firmę, która już ma na koncie współpracę z klientami
o miliardowych obrotach. Dzięki nim właściciele restauracji mogą cieszyć się świeżym powietrzem i jednocześnie zredukować koszty ogrzewania
C
nawet o połowę, a z tańszej ciepłej wody korzystają… więźniowie.
Oto Jakub Sobczyński i Tomasz Słupianek, właściciele firmy Hydro Engineering. rozmawia : Michał Gradowski
|
zdj ęcia : Jakub Borkowski, archiwum prywatne
Czy historia spółki Hydro Engineering, specjalizującej
wykonawczej, porównuje ceny i najczęściej wybiera
się w projektowaniu i wykonywaniu inteligentnych sys-
najtańszą f irmę, która pracuje zgodnie z projektem,
temów ogrzewania, wentylacji i klimatyzacji, wpisuje
bez analizowania wstępnych założeń. Na każdym eta-
się w schemat „rzucili pracę w korporacji i rozkręcili
pie tego procesu powstają małe luki – głównie poprzez
własną firmę”? Najpierw była znajomość prywatna, czy
optymalizację kosztów, z pominięciem całej początko-
biznesowa?
wej istoty projektu – które sprawiają, że ostateczny efekt
JAKUB SOBCZYŃSKI: Z Tomkiem znamy się od wielu lat,
jest daleki od oczekiwań klienta. Dlatego my pracujemy
razem studiowaliśmy inżynierię środowiska na Wydziale
zupełnie inaczej.
Budownictwa Politechniki Poznańskiej. Później obaj pracowaliśmy „w zawodzie”, w kilku firmach wykonawczych
J.S.: Angażujemy się w nieszablonowe projekty, które
i korporacjach, cały czas utrzymując kontakt. Z jednej
wymagają kreatywności, rozwiązania konkretnego pro-
strony mogliśmy więc dobrze poznać potrzeby korpo-
blemu. Wiele firm odrzuca takie niestandardowe zlecenia,
racji, w których pracowaliśmy, a z drugiej strony mieli-
przy których spełnienie – np. wymagań higieniczno-sani-
śmy też okazję dostrzec słabe strony firm wykonawczych,
tarnych czy BHP – jest utrudnione. Pracujemy obecnie przy
które pracowały dla tych firm, a my rozmawialiśmy z nimi,
luksusowych apartamentowcach na Starym Rynku, czyli
reprezentując inwestora. W końcu trafiliśmy do jednej
w miejscu objętym całkowitą ochroną konserwatora zabyt-
firmy, dobrze nam się współpracowało i powoli zaczęła
ków, co stwarza wiele wyzwań przy lokalizowaniu elemen-
się rodzić wizja wspólnego biznesu.
tów naszych instalacji – większość firm omija takie „trudności” szerokim łukiem.
Firma powstała zaledwie dwa lata temu i bardzo szybko
Naszym dużym atutem jest także doświadczenie
się rozwija. Udało się trafić w niszę?
w zakresie rozliczania projektów z wykorzystaniem
TOMASZ SŁUPIANEK: W pewnym sensie tak. W dużym
zewnętrznych źródeł finansowania. Większość wykonaw-
skrócie zajmujemy się utrzymywaniem odpowiednich
ców zaczyna pracę dopiero wtedy, kiedy środki na reali-
parametrów powietrza wewnątrz pomieszczeń – może to
zację są już zagwarantowane, a inwestycja jasno sprecy-
być np. wnętrze restauracji, hala produkcyjna, ale też pry-
zowana. My pomagamy też wcześniej. Jeśli inwestor ma
watna nieruchomość.
np. pięć segregatorów wytycznych, których przeanalizo-
Projektujemy i wykonujemy instalacje wentylacji,
wanie zajęłoby mu kilka dni, doradzimy, jak sporządzić
klimatyzacji, ogrzewania i tzw. mediów peryferyjnych.
dokumentację, aby później „obronić” dofinansowanie.
W tej branży procedura jest zwykle taka: najpierw inwe-
T.S.: Dobrym przykładem specyf iki naszej f irmy jest
stor zamawia projekt, który powstaje na bazie pewnych
współpraca z klientami z branży gastronomicznej. W tym
ogólnych założeń, w oderwaniu od potrzeb konkret-
przypadku inwestorzy często wykładają prywatne pie-
nej firmy i przyszłej eksploatacji. Następnie szuka firmy
niądze, pilnują budżetu, bardzo angażują się w projekt,
53 PrestiĹźowa rozmowa
54 Prestiżowa rozmowa
a im bardziej się angażują, tym więcej mają pomysłów.
Jakie rozwiązania są najpopularniejsze i ile można
Naszą rolą jest przesianie tych pomysłów i wybranie
zaoszczędzić?
optymalnego rozwiązania. Z takim klientem trzeba jed-
T.S.: Obecnie coraz częściej instalacje klimatyzacyjne są
nak blisko współpracować, poświęcić mu czas i być bar-
wykorzystywane także jako pompy ciepła – można w ogóle
dzo elastycznym, bo niekiedy wizja zmienia się w połowie
zrezygnować z inwestowania w instalację grzewczą.
realizacji projektu.
Oczywiście coraz szersze zastosowanie – głównie w prze-
Najważniejsze są dla nas bezpieczeństwo, jakość, efektywność, profesjonalizm, dlatego na tym etapie staramy
myśle, ale też w gastronomii – ma też rekuperacja, czyli odzyskiwanie ciepła z wentylacji.
się nie przyjmować zleceń, które wymagałyby zatrudnie-
Oszczędności? Na przykład instalacja, którą zaprojek-
nia wielu podwykonawców, aby mieć nad całym proce-
towaliśmy i wykonaliśmy w restauracji Dym na Wildzie
sem pełną kontrolę. Najczęściej realizujemy więc projekty
pozwoli ograniczyć koszty ogrzewania co najmniej
o wartości od kilkudziesięciu tysięcy do pół miliona zło-
o 50 procent, a powietrze zewnętrzne o temperaturze
tych, które zwykle trwają kwartał, maksymalnie pół roku.
poniżej 0 st. C tylko dzięki odzyskiwaniu ciepła może być ogrzane do 15-18 st. C – wszystko przy pracy z bardzo
Domyślam się, że celem wielu realizowanych projektów
„trudnym” medium, jakim jest dym znad opalanych drew-
jest chęć obniżenia kosztów eksploatacyjnych?
nem i węglem grilli. Czujemy się „mocni” także w insta-
T.S.: Zdecydowanie tak. Nasze wcześniejsze doświadczenia
lacjach solarnych – jedną z nich wykonaliśmy niedawno
zawodowe – codzienna eksploatacja, serwis wielu różnych
dla poznańskiego Aresztu Śledczego przy ul. Nowosolskiej.
systemów wentylacji czy klimatyzacji – pozwalają nam patrzeć na każdy projekt z perspektywy długoletniej eks-
Pewnie 99 procent klientów, zamawiając np. instalację
ploatacji – w korporacjach często musieliśmy rozwiązywać
wentylacyjną, nie ma pojęcia, jak powinna być wyko-
problemy, które na etapie powstawania projektu w ogóle
nana. Jak w praktyce wychwycić tę różnicę?
nie były brane pod uwagę lub modyfikować skrajnie ener-
J.S.: Podam prosty przykład. Na pewno nieraz zdarzyło się
gochłonne systemy.
Panu siedzieć pod nawiewnikiem i czuć, jak wieje Panu
Angażujemy się w nieszablonowe projekty, które wymagają kreatywności, rozwiązania konkretnego problemu. Wiele firm odrzuca takie niestandardowe zlecenia, przy których spełnienie – np. wymagań higieniczno-sanitarnych czy BHP – jest utrudnione. Pracujemy obecnie przy luksusowych apartamentowcach na Starym Rynku, czyli w miejscu objętym całkowitą ochroną konserwatora zabytków, co stwarza wiele wyzwań przy lokalizowaniu elementów naszych instalacji – większość firm omija takie „trudności” szerokim łukiem.
po plecach. Ten nieprzyjemny efekt to konsekwencja
reagujemy na nieprzewidziane sytuacje nawet w week-
zastosowania tańszego rozwiązania – kratek nawiew-
endy, bo chcemy być stuprocentowym wsparciem dla
nych zamiast puszek rozprężnych, dzięki którym powie-
klientów. Cały czas rozwijamy się szybciej, niż planowali-
trze wypływa w „łagodny” sposób – nawet jeśli ktoś siedzi
śmy, jesteśmy o krok do przodu, co chwilę coś nas pozytyw-
bezpośrednio pod nawiewnikiem, nie czuje powiewów –
nie zaskakuje – kupujemy więc kolejne narzędzia, kolejny
ani ciepłego, ani zimnego powietrza.
samochód, zatrudniamy kolejną brygadę. Ostatnie dwa
Świadomość i wiedza klientów systematycznie rosną.
lata były czasem rozwoju, inwestycji, poszerzania zakresu
Dobra wentylacja w wielu miejscach może mieć kluczowe
usług. Teraz chcielibyśmy ustabilizować działalność i mak-
znaczenie. Jeśli po wyjściu z restauracji całe nasze ubra-
symalnie wykorzystać bazę, którą zbudowaliśmy. Dopiero
nie będzie przesiąknięte zapachem jedzenia, więcej tam nie
w dalszej perspektywie myślimy o kolejnych planach –
przyjdziemy. Kilka ciepłych lat sprawiło też, że temat kli-
nowej siedzibie z własnym warsztatem produkcyjnym.
matyzacji jest już wielu osobom bardziej znany, choć ciągle pokutuje mit, że od klimatyzacji się choruje. Rzeczywiście
A co po pracy?
można zachorować, ale tylko od źle zaprojektowanej i wyko-
T.S.: Staramy się aktywnie spędzać wolny czas i dbać
nanej lub nieprawidłowo serwisowanej klimatyzacji.
o dobry balans między pracą a życiem rodzinnym. Obaj mamy synów w tym samym wieku – w tym roku skończą
Jakimi inwestycjami w Poznaniu i okolicach może się
trzy lata. Naszą wspólną pasją jest wakeboard, pływamy
pochwalić Hydro Engineering?
w Owińskach przez większą część roku, bo sezon w tym spo-
T.S.: Realizowaliśmy bardzo duży projekt dla przetwórni
rcie trwa nawet osiem miesięcy, a zimą jeździmy na nartach
drobiu firmy Konspol w Słupcy. Wymogi jednego z klien-
i desce. Jeśli pogoda dopisuje, do pracy jeździmy rowerami.
tów firmy – znanej międzynarodowej sieci fastfoodowej – wiązały się z koniecznością zbudowania od podstaw nowego
Czy ta f irma mogłaby rozwijać się z powodzeniem
systemu wentylacji. Obecnie wykonujemy instalację sprę-
w innymi miejscu niż Poznań?
żonego powietrza i instalację wentylacyjną w cukrowni
J.S.: Zasięg firmy jest ogólnopolski, obecnie prowadzimy
Pfeifer & Langen Polska w Środzie Wielkopolskiej, a wcze-
duże projekty m.in. w Szczecinie i na Dolnym Śląsku.
śniej pracowaliśmy np. przy modernizacji Green Hotelu
Na budowach staramy się być jak najczęściej, przynajmniej
w Komornikach, a w samym Poznaniu – w restauracji
raz w tygodniu, więc to, gdzie mamy siedzibę ma drugo-
Ratuszova czy wspomnianym Dymie na Wildzie, szereg pro-
rzędne znaczenie. Wychowaliśmy się jednak na Ratajach,
jektów dla Aresztu Śledczego na Młyńskiej i Nowosolskiej.
ja obecnie mieszkam na Jeżycach, Tomek na Plewiskach,
Mamy też przyjemność pracować przy kolejnym etapie roz-
to tutaj mamy najwięcej kontaktów. Obaj od pokoleń jeste-
budowy biurowca Business Park Grunwald, w którym znaj-
śmy związani z Poznaniem i jesteśmy z tego dumni.
duje się nasza siedziba. Jesteśmy coraz bardziej rozpoznawalni, kolejni klienci polecają nas następnym, a pozyskiwanie nowych zleceń ułatwia nam przede wszystkim dobra opinia. Etap rozkręcania f irmy wymaga zwykle wielu wyrzeczeń. Praca osiem, czy raczej dwanaście godzin dziennie? J.S.: Chcemy budować szczere rela-
cje z klientami, więc nie będziemy się kreować na osoby, które wszystko poświęcają firmie. Staramy się pracować osiem godzin dziennie i efektywnie wykorzystać każdą minutę. Choć po pracy odbieramy telefony,
55 Prestiżowa rozmowa
56 Prestiżowa rozmowa
Jak zapewnić firmie DŁUGOWIECZNOŚĆ? Już 18 marca rozpocznie się VI Międzynarodowy Kongres Firm Rodzinnych. Do Poznania, stolicy polskiej przedsiębiorczości rodzinnej, przyjedzie ponad 400 gości z całej Polski i krajów Europy Zachodniej. O tym, czego nie można przegapić w bogatym programie
tego wydarzenia opowiada dr Adrianna Lewandowska, doradca ds. strategii i sukcesji, prezes Instytutu Biznesu Rodzinnego.
J
rozmawia : Michał Gradowski
|
zdj ęcia : Materiały prasowe
Jak bardzo zmieniła się świadomość tego, czym jest i jak
zawieruszyła się z kolei najważniejsza kwestia tożsama
ważna jest sukcesja od pierwszej edycji Kongresu, orga-
rodzinnym firmom – długowieczność. O przemijaniu mówi
nizowanego przez Instytut Biznesu Rodzinnego?
się niekomfortowo. Jest to jak najbardziej logiczne, że wła-
DR ADRIANNA LEWANDOWSKA: Mam wrażenie, że o suk-
ściciel firmy odwleka ten temat w nieskończoność. Jednakże
cesji zaczęto wreszcie mówić głośno. Sukcesja to coraz rza-
istotą całej sprawy jest zakodowanie w myślach właściciela,
dziej temat tabu. I bardzo dobrze. Do tej pory właściciele
że choć to on zainicjował ten biznes i dał podwaliny jego
rzadko rozmawiali ze swoimi dziećmi, zięciami, kuzynami,
sukcesu, to sam stanowi „tylko” pierwsze z nieskończenie
małżonkami czy pozostałymi członkami rodziny zaan-
wielu ogniw, które w kolejnych pokoleniach budować będą
gażowanymi w biznes o jego przyszłości, strategii czy roli
rodzinne imperium i wielkie dziedzictwo. Właściciel musi
nowego pokolenia w firmie. Dotychczas dominowały raczej
to sobie zakodować, ale i w pełni zrozumieć i zaakcepto-
tematy związane z operacyjną działalnością firmy, inwesty-
wać. Tylko wtedy stworzy potencjał długowieczności i da
cjami, celami krótkoterminowymi. Gdzieś w tym wszystkim
możliwość stawiania kolejnych kamieni milowych rozwoju biznesu swoim następcom. Dlatego wracając do Pana pytania, to odpowiadam: TAK, świadomość zmieniła się bardzo, ale ciągle jest w tej materii mnóstwo pracy do wykonania. Wśród prelegentów Kongresu znajdziemy właścicieli największych firm rodzinnych w Polsce, ale też na świecie. Czy modele sukcesji mają swoją narodową specyfikę? Czy są kraje, które najlepiej radzą sobie z tym procesem i jak wypadamy na ich tle? Mamy dwa modele gospodarek, które na przestrzeni wieków pokazały nam, Polakom, pozbawionym przez poprzedni system doświadczeń sukcesyjnych i wielopokoleniowych firm rodzinnych, jak wygląda krajobraz sukcesji. Pierwszy z nich, do którego jest nam zdecydowanie bliżej, to model niemiecki, a drugi, stanowiący jego przeciwieństwo, to model anglosaski. Model naszych zachodnich sąsiadów zakłada, że własność firmy pozostaje w rękach rodziny, stanowiąc rodzinne dziedzictwo, nad którym nadzór sprawuje Rada Rodziny. Natomiast zarządzanie firmą oddawane jest w ręce sukcesorów z rodziny albo managerom zewnętrznym. W modelu anglosaskim marki rodzinne pozostają, natomiast zmienia się ich własność, która należy już do obcego kapitału.
57 Prestiżowa rozmowa
W Polsce cała fala sukcesji odbywa się w tym samym
teatrów, aby pokazać to, co w skomplikowanych relacjach
czasie – tysiące firm przejdzie ten proces w podobnym
firmowo-rodzinnych najtrudniejsze. Przyjrzymy się z bli-
czasie. I to właśnie jest wyjątkowe w polskiej sukcesji.
ska rodzinie, która staje nagle przed wyzwaniem sukcesji.
Jesteśmy chyba największym krajem w Europie, który
Zaobserwujemy, jak trudne może być dla poszczególnych
posiada tyle biznesów w pierwszym pokoleniu i dlatego
członków rodziny to wyzwanie, z jakimi emocjami, obawami,
też wiele oczu skierowanych jest na nas, przypatrując się,
ale też nadziejami może się ono wiązać. Jednym słowem –
jak będzie wyglądać krajobraz polskiego biznesu po poko-
odbijemy się w zwierciadle. Czy takie problemy towarzyszą
leniowej zmianie. Zostanie w rękach rodziny, czy się skon-
również nam, sukcesorom lub nestorom? Jak możemy je roz-
soliduje, sprzeda? Problem w zasadzie tkwi w tym, że wła-
wiązać? Jak możemy lepiej ze sobą o nich rozmawiać? Mam
ściciele polskich firm rodzinnych często błędnie rozumieją
nadzieję, że oprócz pewnej konfrontacji, obdarzymy widzów
znaczenie słowa SUKCESJA. Niejednokrotnie słyszę: „mam
spektaklu inspiracją do tego, jak radzić sobie z sytuacjami,
komu zostawić firmę, więc uwinę się z tym wszystkim
w których trudno powiedzieć, czy jesteśmy kochającymi
w rok”. Tymczasem sukcesja to proces bardzo złożony, który
rodzicami, dziećmi, czy może już partnerami biznesowymi.
może potrwać nawet kilkanaście lat! Moja definicja sukcesji opiera się na czterech „W”. To wiedza, władza, własność
Siedzibą Instytutu Biznesu Rodzinnego jest Poznań,
i wartości. Sukcesja powinna rozpocząć się od tego pierw-
w Wielkopolsce działa wiele firm rodzinnych o długo-
szego, czyli transferu wiedzy. O firmie, salonie, warszta-
letniej tradycji. Czy dzięki temu, że Kongres odbywa się
cie, klientach, produktach, strategii itd. Musimy oczywiście
w Poznaniu, w hotelu IBB Andersia, właściciele f irm
wiedzieć, komu tę wiedzę przekazać. Potem transferujemy
z naszego regionu będą reprezentowani najliczniej?
władzę – samodzielny obszar działania, projekt, budżet,
Nie ma reguły, firmy rodzinne przyjeżdżają do nas z całej
czyli coś, co może zweryfikować odpowiedzialność sukce-
Polski, jak i zachodnich krajów Europy. Oczywiście Poznań
sora. Dopiero w trzeciej kolejności jest czas na własność, bo
ma swoją silną reprezentację rodzin biznesowych. Nie bez
wtedy wiemy już, co i komu chcemy przekazać. Co bardzo
powodu mówi się o Poznaniu jako o stolicy polskiej przed-
istotne, wszystko to odbywa się na poziomie wspólnych war-
siębiorczości rodzinnej, niemniej jednak gościć będziemy
tości, w które firma wierzy. Aby cały proces sukcesji prze-
rodziny biznesowe z całej Polski. Jest to bardzo dobra okazja
biegł pomyślnie, trzeba świadomie przejść przez te wszyst-
dla biznesów rodzinnych prowadzonych przez Wielkopolan,
kie etapy. A na to potrzeba sporo czasu.
by wymienić się wiedzą i doświadczeniami z rodzinami biznesowymi z Podlasia, Podkarpacia, Lubelszczyzny, Dolnego
Program dwudniowego Kongresu jest bardzo bogaty –
Śląska, Warmii czy Mazur… Przy okazji budujemy świadomą
pięćdziesięciu prelegentów, dziewięć paneli dyskusyj-
społeczność przedsiębiorców, których firmy dążą do istnie-
nych, dziesięć kreatywnych warsztatów. Gdyby jednak
nia w kolejnych pokoleniach.
miała Pani wybrać tylko jedno wydarzenie, którego nie można przegapić, co by to było? Myślę, że spektaklu – to zupełna nowość na Kongresie. Zaangażowaliśmy profesjonalnych aktorów poznańskich
58 Podróże
CZESKA LITOMYŠL – smakowity przepis na urocze miejsce Łacińska nazwa Czech – Bohemia – to wystarczający wabik, by zachęcić turystów do przemierzania tego pięknego, bogatego kulturowo i krajobrazowo kraju. Etymologiczny rdzeń, który dał nazwę państwa naszych sąsiadów,
a w późniejszych wiekach – poprzez język francuski – określił także
artystyczne środowiska końca XIX wieku, skłania turystów do szukania uciech, estetycznych wrażeń i niezapomnianych przygód.
tekst : Redakcja
↘
Ogrody Klasztorne
|
zdj ęcia : Destinační společnost Českomoravské pomezí
59 Podróże
W
↖
↑
Fot. Destinační společnost Českomoravské pomezí
Fot. Destinační společnost Českomoravské pomezí
Portmoneum
Litomyśl – miasto
Wschodni region Czech wydaje się idealny na przystawkę,
list. Pałac ma formę zamkniętego od zewnątrz czworoboku,
na pobudzenie apetytu i wyciągnięcie ręki po więcej. Te
nad którą górują zdobione trójkątne szczyty. Po przejściu
właśnie tereny – na czele z Pardubicami – szerzą sławę
przez bramę oczom ukazuje się wewnętrzny plac, oto-
regionu w całej Europie. Wielowiekowa i barwna trady-
czony z trzech stron arkadowymi krużgankami. Wewnątrz
cja hipiczna, liczne stadniny koni, wspaniałe szlaki konne,
budynku znajdziemy reprezentacyjne sale, unikatowy teatr
a przede wszystkim znany każdemu najstarszy i najtrud-
barokowy i pałacowe piwnice z wystawą rzeźb Olbrama
niejszy wśród konnych wyścigów – Wielka Pardubicka,
Zoubka i woskowym sercem dla Václava Havla. Ten nie-
przyciągają co roku tłumy turystów.
zwykłej urody, z pięknymi arkadami i licznymi architek-
HISTORIA ZBUDOWAŁA MIASTO
tonicznymi detalami obiekt został w 1999 roku wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Pardubice godnie reprezentują region, ale jaśniejących gwiazd na tym obszarze jest znacznie więcej. W leżącej
CO NAM W DUSZY GRA?
niemal w centrum regionu Litomyšli i okolicy rywalizują
Częścią pałacowego kompleksu jest także budynek byłego
ze sobą zachwycające krajobrazy i historyczne przejawy
browaru, w którym w 1824 roku urodził się światowej
ludzkiego talentu. Znane od X wieku miasto powstało na
sławy kompozytor Bedrǐch Smetana. Choć mistrz tworzył
szlaku handlowym, łączącym Czechy i Morawy. Z racji
różne formy muzyczne, to największą sławę przyniosła mu
swojego położenia było świadkiem wielu historycznych
opera Sprzedana narzeczona, do której międzynarodowej
zdarzeń i przełomów. W średniowieczu zostało tutaj zało-
popularności przyczynił się sam Gustav Mahler. Smetana
żone biskupstwo, w późniejszych czasach Litomyšl stała się
uważany jest za pierwszego kompozytora, który kompo-
schronieniem Jednoty Braci Czeskich, następnie własno-
nował muzykę specyficznie czeską w charakterze. Chociaż
ścią jednego z najpotężniejszych magnatów – Vratislava
w 1874 roku artysta stracił słuch, to nigdy nie przestał
z Pernštejna, który zbudował zachwycający renesansowy
komponować. Mieszkańcy Litomyšli oddają hołd wybit-
pałac arkadowy, jeden z piękniejszych na świecie.
nemu muzykowi co roku, organizując Festiwal Operowy
Tę niezwykle reprezentacyjną budowlę wznieśli
Smetanova Litomyšl, odbywający się na dziedzińcu rene-
w latach 1568-1582 włoscy architekci – Giovanni Battista
sansowego zabytku architektury. Miasto, nazywane także
Aostalli i Ulrico Aostalli. Elewacje pałacu pokryte są ponad
„uzdrowiskiem dla ducha”, wzbogaca dodatkowo czas festi-
ośmioma tysiącami „kopert”, wykonanymi w technice
walu poprzez liczne imprezy towarzyszące o charakterze
sgraffito, z których każda (zgodnie z legendą) zawiera inny
kulturalnym.
60 Podróże
wzniesione w nietradycyjnym stylu zwanym rondokubizmem. W samym środku miasta znajduje się centrum z salą teatralną, biblioteką i salami wystawowymi, które powstało w drodze przebudowy starej fabryki. Do najważniejszych zaś przedsięwzięć ostatnich czasów trzeba zaliczyć przeprowadzoną według projektu architekta Josefa Pleskota renowację miejscowego browaru zamkowego na Europejski Ośrodek Szkoleniowy, czy też wyróżniający się niezwykle przemyślanymi rozwiązaniami urbanistycznymi basen pływacki.
COŚ DLA CIAŁA Najsłynniejsza postać czeskiej gastronomii – Magdalena Dobromila Rettigowá – ostatnie lata swojego życia spędziła w Litomyšli. Dlatego właśnie tutaj, na placu Smetany,
↑
Pałac w Litomyśli
↗
Międzynarodowy Festiwal Operowy Litomyśl Smetany
odbywają się co roku festiwale gastronomiczne. Częścią
WSIADAMY W WEHIKUŁ CZASU
nich jest tradycyjny konkurs na najlepszą svǐčkovą
Czeski mariaż tradycji z nowoczesnością jest czymś zupeł-
na smetaně (tradycyjna czeska potrawa z polędwicy
nie naturalnym, dlatego nie powinna nikogo zaskoczyć
wołowej), na najsmaczniejszą domową babkę piaskową
mnogość nowoczesnej architektury Litomyšli, zgrab-
i aromatyczny gulasz z kociołka, a także prezentacje
nie wtopionej w historyczny kontekst. Od wielu lat mia-
szkół gotowania i lania piwa. Te gastronomiczne atrak-
sto rozbudowuje się dzięki czołowym czeskim archi-
cje, unosząc aż za miasto zapach świeżych potraw i woń
tektom, którzy tworzą budynki i dziedzińce publiczne,
piwnej goryczki, pobudzają wśród turystów apetyt na dal-
obiekty sportowe, domy mieszkalne i rodzinne, nieustan-
sze peregrynacje w stronę Śnieżnika i okolicznych lasów.
nie rozwijając harmonijny stosunek pomiędzy architek-
Miasto żyje bowiem w symbiozie z przyrodą i ten oczy-
turą dawną i najnowszą. Na szczególną uwagę zasługują
wisty balans tworzy niezapomnianą harmonijną aurę, tak
dwa zespoły domów czynszowych z lat 20. XX wieku
bliską turystom.
Wiosna pełna atrakcji w Baltin Hotel & SPA**** Blisko morza, szerokie piaszczyste plaże, komfortowe pokoje, nowoczesne wnętrza a także bogaty pakiet atrakcji. W CZERWCU ORGANIZUJEMY:
wymarzony dzień dziecka happy run, bieg rodzinny z udziałem Marcina Kikuta, Donia, Małgorzaty Hołub-Kowalik Treningi piłkarskie i spotkania z Marcinem Kikutem zumba / mini disco spotkanie z autorami książek zabawy ruchowe, gry, konkursy, podchody nordic walking, joga, itp.
BALTIN Hotel & SPA****
BALTIN BLU Aparthotel
Mielenko, ul. Akacjowa 31A,76-032 Mielno e-mail: rezerwacje@baltin.pl tel. 94 716 01 10, 660 903 006
Sarbinowo, ul. Marynarska 4, 76-034 Sarbinowo e-mail: sarbinowo@baltin.pl tel. 94 716 01 11
62 Prestiżowa rozmowa
INTELIGENTNY SŁUCHACZ szuka opowieści Paweł Rost – wielki fan Bruce'a Springsteena, dobrej muzyki i artystów, którzy są twórcami, a nie odtwórcami. Kilka lat temu zaczął zmieniać
poznańską scenę muzyczną, tworząc projekt „Country w Mieście – spotkania mądrych artystów z inteligentną publicznością”. rozmawia : Karolina Kałdońska
|
zdj ęci e : Sebastian Dacków
powołał „Country w Mieście House Band” – rotacyjny kolektyw muzyczny, towarzyszący na scenie zapraszanym gościom. Materiały promocyjne przygotowuje świetny grafik Andrzej Dobosz, a koncerty dokumentuje Sebastian Dacków. Udało się stworzyć markę rozpoznawalną w całej Polsce i przyciągającą uznanych wykonawców. Artyści lubią do nas wracać, chętnie nas rekomendują i są bardzo otwarci na wszystkie niestandardowe pomysły. Czego najbardziej brakuje w promocji inteligentnej muzyki? Być może zaskoczy Panią to, co teraz powiem, ale brakuje nam wszystkim chęci do intelektualnego wysiłku. Spotkania z twórczością autorską wymagają bezpiecznej przestrzeni na wymianę poglądów i myśli. Jeśli słuchamy tych opowieści w samotności, jest nam łatwiej, niż w sytuacji, kiedy konfrontujemy nasze odczucia z innymi słuchaczami i artystą na scenie. Takie spotkania bywają niezwykle emocjonalne. Często opowiadane w piosenkach historie budzą nasz sprzeciw, niekiedy wręcz oburzenie. Reakcją jest często skłonność Skąd pomysł, aby w Poznaniu promować muzykę niszową,
do oceniania i łatwego klasyfikowania ludzkich zachowań. Podczas
autorską?
naszych koncertów jest szansa na dialog i poszerzenie perspektywy
PAWEŁ ROST: Soundtrack mojej młodości to muzyka Springsteena
własnych doświadczeń. Pod warunkiem, że wypracuje się w sobie
i innych wielkich songwriterów. Ich opowieści budowały mój świat
skupienie i otwartość, a to nie jest takie proste w dzisiejszych czasach.
wyobraźni, kształtowały emocje. Wielu moich przyjaciół tworzy autorski materiał, ale nie ma gdzie go zaprezentować. Postanowiłem więc
Już w marcu nastąpi premiera wywiadu rzeki z legendą muzyki
stworzyć przestrzeń, która będzie promowała twórców. Tak powstała
country w Polsce, Michałem Lonstarem. Skąd pomysł na taki film?
idea „Country w Mieście” – klubowej sceny promującej songwriterów.
Michała Lonstara poznałem kilka lat temu i zafascynowała mnie
Mam na myśli artystów operujących w przeróżnej stylistyce muzycz-
złożoność jego biografii. Mając w ręku intratny zawód architekta,
nej: country, blues, folk, muzyka poetycka czy satyryczna. Tym, co ich
poświęcił całe życie muzyce, która nigdy w Polsce nie dorobiła się
łączy, jest umiejętność budowania opowieści. Zamykania w kilkuminu-
statusu, jakim cieszy się na świecie. Całe życie poświęcił na jej promo-
towych ramach historii, która potrafi poruszyć, czasami bulwersować
cję, a jest bardziej ceniony i rozpoznawalny w Nashville czy Europie
lub wzruszać. Jednak nade wszystko skłania do refleksji.
niż u nas. To niezwykle ciekawy człowiek, warto przedstawić go szerszej publiczności. Serdecznie zapraszam do kina Muza 30 marca.
Czy artyści chętnie przyjeżdżają na takie niszowe, studyjne spotkania? Obecnie nie ograniczam się wyłącznie do zapraszania artystów na koncerty. Coraz częściej prowokuję ich do artystycznych działań, poprzez produkcję autorskich programów czy koncertów tematycznych. Wszystkie te działania nie byłyby jednak możliwe bez publiczności i wsparcia kilku oddanych osób, jak choćby Łukasz i Ania Szulcowie. Dzięki ich zaangażowaniu możemy realizować naprawdę odważne pomysły. Paweł Głowacki, poznański multiinstrumentalista,
Szczegóły na: www.countrywmiescie.pl
64 Moda
MEDIUM-MESSAGE 2019/20 Kolekcja Marty Pospiesznej i Szymona Mrózka, absolwentów poznańskiej School of Form, porusza problematykę społeczno-środowiskową. Ukryty przekaz
w jej tytule zwraca uwagę na kierunek myślenia społeczeństwa – uderza i wychodzi naprzeciw w walce o przyszłość, poruszając ważne kwestie dotyczące konsumpcjonizmu, masowości, elementów kluczowych dla postrzegania świata. tekst :
Redakcja
zdj ęcia : Michał Topolan / michaltopolan.com (kampania), Szymon Brzóska / @thestylestalkercom (pokaz)
65 Moda
Szymon Mrózek: Medium-Message w myśleniu o projektowaniu jest pew-
Zaproponowaliśmy tym samym coś innego w naszym
nego rodzaju przełomem. Projektanci, jako jednostki kre-
wydaniu, wciąż utrzymując DNA marki, którego głównymi
atywne, szybciej zauważają zmienność myśli, a tym samym
cechami są: kolor, nowoczesna sylwetka, dbałość o detal,
produktów. Podobnie było przy tej kolekcji. Pamiętam
jakość i wysokiej klasy tkaniny, ale w nieco mniej awangar-
moment, kiedy usiedliśmy do stołu, myśląc o nowej kolek-
dowej formie. Skupiliśmy swoją uwagę na autorskich prin-
cji. Założyliśmy, że chcemy, aby była inna niż poprzed-
tach czy rękodzielnictwie.
nia. Estetyka w poprzednich kolekcjach wizerunkowych była bardziej awangardowa i konceptualna – mam tutaj na myśli Langusta Lips oraz Black Chain. Skupiliśmy się bardzo na aspekcie „wearable” w kontekście rynku i klientów.
66 Moda
Marta Pospieszna: Odbiorcą naszej marki jest przede wszystkim kobieta, która
oraz medium dla ludzkości przerodziła się w inspirację dla
w miejskiej dżungli tęskni za naturą, która zastanawia
kolekcji. Założeniem palety kolorystycznej były instala-
się, dokąd zmierza ona, dokąd zmierza świat. Jaki wpływ
cje oraz rzeźby Petera Alexandra, Jamesa Turrella i Craiga
wywiera przestrzeń na nią, ale też jakim medium jest ona
Kauffmana. Wykreowana przez nich transparentność
sama w przestrzeni. Wielką inspiracją były lasy eukalip-
oraz przenikanie kolorów to główne motywy kolekcji.
tusowe, które dały kierunek printom, ale także twórczość
Łagodne, opływowe linie cięcia to wynik analizy instala-
Wojciecha Fangora oraz nurt Light and Space / op-art. Przez
cji przestrzennych, rzeźb Richarda Serra, który skupiał się
jakiś czas fascynowała mnie telewizja, w sensie medium.
na napięciu i dynamice w przestrzeni publicznej.
W tym okresie modna była filozofia Marshalla McLuhana, który mówił „The medium is the message“. Poruszana problematyka otoczenia i przestrzeni jako głównego elementu
there is Trend for no Trend Szymon Mrózek:
67 Moda
przede wszystkim ciepłe odcienie piaszczystej palety natury, kolory roślin opalone słońcem. W kolekcji jest dużo zieleni, beży, brązów, zaczynając od tych najdelikatniejszych, pastelowych, wręcz wyblakłych, po trawiaste zielenie i paletę
Główną inspiracją dla kolekcji był ruch XX wieku Light
fluo, najmodniejszą w tym sezonie. Kolekcja jest pewnego
and Space, wywodzący się ze Stanów Zjednoczonych.
rodzaju kontrastem, którego założeniem jest warstwowe
Zainspirował nas zbiór wielu fenomenalnych artystów,
myślenie o sylwetce i o przechodzeniu barw. Powstały
którzy obecnie są ikonami ruchu op-art, będącego następ-
autorskie printy oraz sploty dzianin. Postanowiliśmy sku-
stwem Light and Space. Postaci ze świata sztuki, tacy jak
pić się tym samym na rzemiośle, jakim jest rękodzielnictwo.
Peter Alexander czy Wojciech Fangor, Polak dorastający
Wszystkie swetry to ręcznie dziergane na drutach czy szy-
artystycznie i rozwijający swoją karierę na rynkach zachod-
dełku „dzieła sztuki”. Dopełnieniem kontrastów był kontrast
nich. Ruch ten oraz formy wizualne powstałe w XX wieku
dzianin. Zestawiamy ze sobą ręcznie dziergane bawełniane
stały się dla nas punktem wyjścia. Miały one wpływ nie tylko
przędze z jedwabiem i wysokiej klasy high-tech poliestrem.
na sylwetkę, jej proporcje oraz bardzo awangardowe linie
Jednym słowem technologia w połączeniu z rzemiosłem to
cięcia, ale również paletę kolorystyczną. Kolory kolekcji to
nasza zależność i wizja na modę roku 2019.
Make up: Gosia Bartosz / @goska.bartosz Modelka: Nikola Selezinko / @nikolaselezinko
68 Będzie się działo
ERA JAZZU, czas Komedy… Z Dionizym Piątkowskim – twórcą Ery Jazzu –
rozmawiamy o tym, czego możemy spodziewać się
po kolejnej odsłonie festiwalu oraz o jego fascynacji
tym gatunkiem muzycznym.
rozmawia : Dorota Gut
zdj ęcia : Archiwum Ery Jazzu
P
Panie Dionizy, za moment kolejna festiwalowa edycja
przygotowaliśmy w związku z 50. rocznicą śmierci wybit-
Ery Jazzu. Kogo usłyszymy tej wiosny?
nego poznaniaka, Krzysztofa Komedy-Trzcińskiego.
DIONIZY PIĄTKOWSKI: Tegoroczna edycja festiwalowa
jest dość precyzyjnie sformatowana, bowiem z jednej
W ramach obchodów rocznicowych pojawi się sporo
strony pokazujemy takie zjawiska, które są symptomem
takich projektów. Na czym polega ekskluzywność kon-
kreatywności w jazzie w ostatnich latach. Festiwal roz-
certu Ery Jazzu?
pocznie – specjalnie dla nas przygotowanym – klubowym
Z pewnością koncertów „komedowskich” będzie sporo, bo
koncertem AFROÏSTIC Trio, czyli senegalski wirtuoz gitary
każdy polski muzyk jazzowy gra Komedę. Odwróciłem jed-
i charyzmatyczny wokalista Herve Samb, amerykański
nak proporcje i – być może jako jedyni – pokażemy muzykę
basista Reggie Washington oraz mistrz instrumentów per-
Krzysztofa Komedy w interpretacji wybitnych, świato-
kusyjnych Ulri Yul Edorh. Niezwykłe, funkowe i afrykańskie
wych gwiazd. Zaprosiłem słynny Radio String Quartet, elitę
brzmienie jazzu w rozbudowanej skomplikowanymi fak-
współczesnej kameralistyki i wirtuozerski kwartet, który
turami zabawie wraz z oczywistym odniesieniem do
sięga nie tylko po klasyczny repertuar, ale kreuje swoją
tradycji oraz stylistyki nowoczesnego funky i współcze-
muzykę interpretując standardy jazzu, rocka i współcze-
snego jazzu. Gwiazdą koncertu galowego będzie Rebekka
snej awangardy. Poznański koncert Ery Jazzu przyniesie
Bakken – wokalistka o niezwykłej emisji głosu, którym
interpretację muzyki Krzysztofa Komedy.
buduje jazzowe brzmienie i nadaje mu skojarzeń, jakie nie zawsze odnoszą się do typowego „scandinavian touch of
Podczas festiwalu wręczane są nagrody Ery Jazzu oraz
jazz”. Rebekka Bakken jest melancholijnie ujmująca, jak
realizowany jest wraz z laureatem Poznań Jazz Project...
Marianne Faithfull, jazzująca, jak Diana Krall, charyzma-
Nagroda jest ważnym elementem całego projektu Ery
tyczna, jak Joni Mitchell i folkowo przekonująca, jak Norah
Jazzu. Nasi dotychczasowi laureaci, np. Dawid Kosta, Kac-
Jones. Szczególnie ważny jest koncert „Czas Komedy”, który
per Smoliński, Piotr Scholz, Adam Zagórki, to uznani dzisiaj
jazzmani. Promujemy młodych, wybitnych muzyków
Jest Pan promotorem jazzu, muzyki, która cieszy się
Poznania umożliwiając im – tak sądzę – budowanie świa-
szczególnym powodzeniem.
towych karier. To dla tego pomysłu realizujemy Poznań
Jazz nigdy nie był sztuką masową, ale od zawsze ma swoją
Jazz Project, który w tym roku, jesienią, będzie miał szcze-
wierną publiczność. To jest wspólna struktura, w której
gólną ekspozycję.
popularyzowanie muzyki odbywa się zarówno poprzez
69 Będzie się działo
twórczość artystów, jak i entuzjazm słuchaczy. Mam bardzo Era Jazzu to nie tylko koncerty, ale także znakomite,
emocjonalny stosunek do Ery Jazzu, a poprzez nasze kon-
kolekcjonerskie wydawnictwa.
certy uruchomiłem także specyficzny, bardzo pozytywny
Ponad dwieście koncertów, gwiazdy i jazzowe debiuty,
rodzaj „snobizmu” uczestnictwa – zarówno muzyków, jak
blisko półmilionowa publiczność, kolekcjonerskie
i publiczności – w prawdziwym artystycznym wydarzeniu.
wydawnictwa i ekskluzywne sesje, promocja polskiego
Co ciekawe, Era Jazzu jest nadal chyba jedynym, stałym
i poznańskiego jazzu – taka jest idea Ery Jazzu. Ukazało się
cyklem koncertowym i być może dlatego jest w pewnym
dotąd kilkanaście albumów CD, dokumentujących naszą
sensie inna, bo określają ją nie tylko wielkie nazwiska, ale
imprezę. Na wiosenny festiwal przygotowaliśmy limito-
także artystyczna renoma. Mamy „swoją” publiczność,
waną edycję albumu LP z najciekawszymi fragmentami
która przychodzi na koncerty, bo gwarancją artystyczną
koncertów Ery Jazzu. Te niepowtarzalnie i jedyne koncerty
jest zawsze marka „Era Jazzu". Dla mnie niebywałym suk-
wielkich gwiazd jazzu z poznańskimi muzykami stały
cesem imprezy jest samo kreowanie wydarzenia. Każdy
się także znakiem firmowym Ery Jazzu. Genialna skrzy-
wieczór jest naprawdę niepowtarzalny i wyjątkowy, zabie-
paczka Regina Carter gra z Dawidem Kostką, legendarny
gam zresztą, by tej wyjątkowości było jak najwięcej.
kontrabasista Ron Carter z Krzesimirem Dębskim, wokalistka i pianistka Sarah McKenzie koncertuje z poznańskim trio (Damian Kostka, Dawid Kostka, Mateusz Brzostow-
ERA JAZZU 2019:
ski), kultowy skrzypek Jean-Luc Ponty gra z Poznań Jazz
AFROÏSTIC Trio – Afro Roots & Funky Jazz: 12.04.2019, godz. 20.00 – Blue Note
Philharmonic Orchestra, słynne Tingvall Trio z harmonij-
RADIO STRING QUARTET – Czas Komedy: 13.04.2019, godz. 19.00 – CK Zamek
karzem Kacprem Smolińskim, a wybitny saksofonista Chico
REBEKKA BAKKEN – Scandinavian Touch of Jazz: 14.04.2019, godz. 19.00 – Aula UAM
Freeman nagrywa z poznańskim kwartetem braci Kostków.
Więcej: www.jazz.pl / bilety: CIM,CK Zamek, Bilety24 oraz Ticketmaster
fot. Marek A. Karewicz
REKLAMA
SPONSOR STRATEGICZNY
WSPÓŁPRACA
70 Będzie się działo
/
Ola Nowak – koncert studyjny Premiera filmu dokumentalnego Lonstar – między czernią a bielą Kino Muza, ul. Masztalarska 8 30 marca, godz. 21:00 Bilety: 30 zł
15.03.19
Ko nta k t : m l y n s ka 1 2 @ m l y n ska 1 2 . p l
Łukasz Stokowski ŁUKASZ STOKOWSKI Trans – Figuracja WERNISAŻ TRANS - FIGURACJA Dziedziniec Młyńska12
15 marca, godz. 19:00 Z m a l a r z e m Łu ka s z e m Sto ko w s k i m s p ot ka my s i ę w w y j ą t ko w y m m o m e n c i e j e g o ż yc i a , k rót ko p o ko l e j n e j „ p r z e m i a n i e” j a ką p r z e s z e d ł j a ko c z ł o w i e k i a r t y s ta - n a ro d z i n a c h c ó r k i Bilety: wstęp Po l i . “Je s t to d o ś w i a dwolny c z e n i e , k tó re w y w a r ł o n i e w i a r yg o d ny w p ł y w n a m n i e i n a to c o ro b i ę . To b a rd z o o s o b i s te i d u c h o w e . Je s te m b a rd z o w ra ż l i w y i n a p e w n o i nte r p re tu j ę oto c z e n i e i n a c z e j n i ż w i ę ks z o ś ć l u d z i . Ś m i a ł o t w i e rd z ę , ż e j e s t w t y m p i e r w i a s te k b o s ko ś c i , w ko ń c u c o d z i e n n i e p a t r z ę n a i s totę , k tó ra p o w s ta ł a z e m n i e . To s a m o d ot yc z y o b ra z ó w, też j e t w o r z ę , s ą j a k m o j e d z i e c i . S p ę d z a m z n i m i c z a s i my ś l ę o n i c h . Je d n o c z e ś n i e ś w i a t w i d z ę i i nte r p re tu j ę zu p e ł n i e i n a c z e j n i ż p r z e d n a ro d z i n a m i Po l i i to w i d a ć w m o j e j t w ó rc z o ś c i ”
Z malarzem Łukaszem Stokowskim spotkamy się
Ola Nowak to niepoprawna optymistka, której muzyka
w wyjątkowym momencie jego życia, krótko po kolejnej
towarzyszy od dziecka, kiedy to śpiewała i grała w rodzin-
przemianie jaką przeszedł jako człowiek i artysta – naro-
nej kapeli ludowej oraz nagrywała płyty z piosenkami
dzinach córki Poli.
ul. M ły ńska 12 | 61-73 0 Poznań m ly nska12 @ m ly nska12 .pl 61 627 03 00 | w w w.m ly nska12 .pl
dla dzieci. Wraz z postępami edukacji muzycznej stała
– Jest to doświadczenie, które wywarło niewiary-
się skrzypaczką, a na chwilę nawet pianistką i perku-
godny wpływ na mnie i na to co robię. To bardzo osobiste
sistką. Dziś najchętniej śpiewa. Niektórzy twierdzą, że zna
i duchowe. Jestem bardzo wrażliwy i na pewno interpre-
„wszystkie melodie świata”, jednak najchętniej wykonuje
tuję otoczenie inaczej niż większość ludzi. Śmiało twier-
ukochane standardy w stylu COUNTRY, FOLK i JAZZ oraz
dzę, że jest w tym pierwiastek boskości, w końcu codzien-
własne kompozycje. Ola wystąpi w Poznaniu w ramach
nie patrzę na istotę, która powstała ze mnie.
cyklu koncertowego Country w Mieście. Jej koncert poprze-
To samo dotyczy obrazów, też je tworzę, są jak moje
dzi premiera filmu dokumentalnego „Lonstar – między
dzieci. Spędzam z nimi czas i myślę o nich. Jednocześnie
czernią a bielą” i spotkanie z Michałem Lonstarem.
świat widzę i odczuwam zupełnie inaczej niż przed narodzinami Poli i to widać w mojej twórczości Łukasz Stokowski – urodzony w 1983 roku w Warszawie. Uważa się za outsidera, trendsettera, ryzykanta i wrażliwego abstrakcjonistę. Jego sztuka unika definicji i stereotypów. Bezkompromisowe malarstwo Stokowskiego jest wypadkową jego odwagi i artystycznej dojrzałości. Każda jego kolekcja to wizualna opowieść o życiu, przemianach i emocjach, których doświadcza dzień po dniu. Jego dotychczasowe prace były również inspirowane architekturą, Bauhausem i nowojorskim abstrakcyjnym ekspresjonizmem. Stokowski świadomie zaciera granicę między światami sztuki wysokiej i użytkowej.
zdj ęc ia : Materiały promocyjne organizatorów
wydarzenia
71 Będzie się działo
#BYCKOBIETA ON TOUR
#BYCKOBIETA ON TOUR
Hotel Kristof, Kalisz, 23 marca 2019, Bilety do nabycia w Hotelu Kristoff
Hotel Blow Up Hall w Starym Browarze 6 kwietnia 2019, sprzedaż biletów odbędzie się 9 marca 2019 o godzinie 12:00 w Hotelu Blow Up Hall
10:00 – 10:15 powitanie 10:15 – 11:30 Jolanta Kwaśniewska w rozmowie z Dorotą
10:00 – 10:15 przywitanie
Wellman
10:15 – 11:15 Marcin Prokop: #moje kobiece sprawy
11:30 – 12:30 Anna Męczyńska #Moda
11:15 – 12:00 Piotr Gąsowski, Dariusz Staśkiewicz:
12:30 – 13:00 przerwa kawowa
#męska przyjaźń
13:00 – 13:30 dr Eryk Matuszkiewicz: #toksykologia
12:00 – 12:30 przerwa kawowa
13:30 – 14:00 Justyna Habib #fizjoterpia kobieca
12:30 – 13:00 dr Szymon Kujawiak: Czy ortopedia to kobieta?
14:00 – 15:00 obiad
13:00 – 13:45 Tomasz Jacyków: #kontekst
15:00 – 15:30 Bartek Jędrzejak
13:45 – 14:45 Lunch
15:30 – 16:30 Paulina Smaszcz-Kurzajewska: Kobieca
14:45 – 15:15 dr Eryk Matuszkiewicz: #tokyskologia
sztuka negocjacji
15:15 – 16:15 Jurek Owsiak w rozmowie z Martą Klepką
16:30 – 17:00 podsumowanie, losowanie nagród
16:15 – 17:00 losowanie nagród
#BYCKOBIETA ON TOUR to projekt, którego pomysłodawczynią i organizatorką jest Marta Klepka - na co dzień Dyrektor Hotelu Blow Up Hall. Pomysł powstał jako odpowiedź na sygnały, wiadomości, prośby od kobiet, które uczestniczyły w pierwszej konferencji #byckobieta bądź słyszały relacje o niej od swoich przyjaciółek, koleżanek, znajomych. Szybko okazało się, że kobiety nadal chcą się spotykać, uczyć od siebie, wymieniać doświadczeniami, czerpać energię, motywować i wspierać się nawzajem. Konferencja ruszyła w Polskę.
72 Będzie się działo
Geniusze bez… humoru Filharmonia Poznańska, Aula Uniwersytecka 8 marca, godz. 19:00 Bilety: od 15 zł do 55 zł Antje WEITHAAS – skrzypce
Wieczór Grecki z Aresem Chadzinikolau PoemaCafe Kawiarnia Artystyczna 15 marca, godz. 20:00 Bilety: 55zł, konieczna rezerwacja
Eivind GULLBERG JENSEN – dyrygent
Serdecznie zapraszamy na Wieczór Grecki z Aresem
Orkiestra Filharmonii Poznańskiej
Chadzinikolau z okazji Narodowego Święta Grecji, pod
Mikołaj Rykowski – wprowadzenie słowne do koncertu
patronatem Ambasady Grecji w Polsce. W programie
Program: Richard Wagner, Uwertura do opery Tannhäuser
muzyka autorska (kompozycje z płyty Greek Jazz I i Greek
Ludwig van Beethoven, Koncert skrzypcowy D-dur op. 61
Jazz II oraz najnowsze utwory), a także poezja i tradycyjna
Johannes Brahms, IV Symfonia e-moll op. 98
muzyka grecka.
Zwycięzcy międzynarodowych konkursów muzycznych
Anita Lipnicka – akustycznie – z bliska
476. Koncert Poznański
Aula UAM 26 marca, godz. 19:00 Bilety: od 85 zł do 125 zł
Filharmonia Poznańska, Aula Uniwersytecka 30 marca, godz. 18:00 Bilety: 20zł
Po raz pierwszy w historii Anita Lipnicka wyrusza w trasę większe przeboje z jej 25-letniej kariery oraz najważniejsze
Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego
dla niej utwory innych artystów. Niekonwencjonalne
im. Josepha Joachima w 2018 roku)
instrumentarium, ciekawa scenografia, zaskakujące pomy-
Sławomir Kamiński – organy
sły aranżacyjne.
Yoav TALMI – dyrygent Orkiestra Filharmonii Poznańskiej Jakub Kasperski – wprowadzenie słowne do koncertu Program: Maurice Ravel Dafnis i Chloe – suita nr 2 Max Bruch I Koncert skrzypcowy g-moll op. 26 Camille Saint-Saëns III Symfonia c-moll Organowa op. 7
zdj ęc ia : Materiały promocyjne organizatorów
akustyczną. W niecodziennych wersjach zabrzmią najTimothy Chooi – skrzypce (zwycięzca
73 Będzie się działo
SZA! Akustycznie
Ania Karwan
Klub Hyćka, Święty Marcin 69 15 marca, godz. 20:00 Bilety: 20 zł
Stary Dworzec PKP Poznań Główny 23 marca, godz. 20:00 Bilety: 49 zł
SZA! to poezja. Koncert jest doskonałą okazją by w sposób
Podczas wiosennej trasy koncertowej, w ramach której odwiedzi 6 miast,
szczególny zapoznać się z artystami, którzy żyją i oddy-
artystka będzie promować nową płytę.
chają muzyką.
Pierwszym singlem zapowiadającym płytę był radiowy hit „Głupcy”, który
SZA! zaprezentuje się w składzie:
w zaledwie 4 miesiące od premiery zyskał ponad 6 milionów odsłon na YouTube.
Tomek Yomay Kapitańczyk – śpiew, muzyka i słowa
Jednak „Głupcy” to tylko jeden z odcieni nadchodzącej płyty. Jeszcze przed pre-
Asia Zielecka – flet, elektronika
mierą albumu, poznamy drugi singiel, ukazujący nieco inną stronę wydawnictwa.
Marek Baczyński – gitara, syntezatory
Na płycie i podczas koncertów fani usłyszą kilkanaście bardzo osobistych i szcze-
Maciej Sztorc – bas
rych, muzycznych opowieści. W trakcie trasy nie zabraknie też utworów, które na
Tom Wandell – perkusja
stałe wpisały się w repertuar Ani sprzed debiutu, m.in. brawurowe „Purple Rain”, którego wykonaniem wokalistka zasłynęła w VII edycji „The Voice of Poland”.
REKLAMA
KOMPLEKSOWE SPRZĄTANIE OBIEKTÓW NOWO POWSTAŁYCH I REMONTOWANYCH
PRZYCHODNIE
SZKOŁY
SKLEPY
STAŁE SPRZĄTANIE + TEREN ZEWNĘTRZNY
BIURA
ZAKŁADY PRODUKCYJNE
BLOKI
SPRZĄTANIE PO PRACACH REMONTOWO BUDOWLANYCH
POLSKA + ZAGRANICA
74
ze źródeł – ani z historią biblijną, ani ze znaleziskami
Będzie się działo
początku zapierał dech w piersiach publiczności – nawet
archeologii – nigdy nikomu nie przeszkadzał. Nabucco od Donizettiemu, którego popularność nieco ucierpiała na skutek sukcesu Verdiego, ale który lojalnie dyrygował dziełem kolegi. Sam Verdi nie miał wątpliwości, że to triumfalny pochód Nabucca przez sceny Europy otworzył jego karierę. Oszałamiający sukces dzięki samej porywającej mocy śpiewu, wbrew wszelkim nielogicznościom akcji scenicznej i tym podobnym – czy w jakimś sensie Nabucco
Cyrulik sewilski Teatr Wielki im. Stanisława Moniuszki 13 marca, godz. 19:00, 15 marca, godz. 19:00 Bilety: od 22 zł do 130 zł
nie reprezentuje samej istoty włoskiej opery, tej istoty, która pozwala jej trwać bez względu na wszelkie krytyki i reformy? Chyba tylko Anglicy nieszczęśliwie przeczytali libretto i zdegustowani samym pomysłem wprowadzenia na scenę postaci biblijnych zmienili tytuł opery na Nino, po czym, już z czystym sumieniem, ulegli tej samej sile, co
Kiedy Rossini sięgał po pisarstwo Beaumarchais’ego,
i reszta Europy. I tak już zostało.
słabła już wiązana z nim aura społecznej rewolucji, która otaczała jeszcze „wywrotowe” Wesele Figara Mozarta. Nie trzeba było już się obawiać politycznego skandalu. Za to skandal na prapremierze zapewniła wroga Rossiniemu publiczność, podżegana przez wielbicieli Paisiella, któremu – ich zdaniem – kompozytor rzucił wyzwanie oraz przez machinacje konkurencyjnych teatrów. Niemieckiej publiczności machinacje te nie obchodziły, ale i ona pozostała na początku obojętna względem Cyrulika. Wiemy, że miało się to rychło zmienić, ale był ktoś, kto zachwycił się Cyrulikiem już przy pierwszym z nim kontakcie: Beethoven. Kiedy Rossini odwiedził go w Wiedniu, próbując pokazać inne dzieła, Beethoven powtarzał ponoć jedynie: „Niech pan nam da więcej Cyrulików”.
Napój miłosny Teatr Wielki im. Stanisława Moniuszki 29 marca, godz. 19:00 31 marca, godz. 18:00 Opera komiczna w dwóch aktach, libretto Felice Romani na podstawie libretta Eugène'a Scribe'a. Cudowny eliksir czy spadek po wuju – co tak naprawdę pomogło ubogiemu wieśniakowi w zdobyciu przychylności pięknej Adiny? W sielankowym pejzażu włoskiej prowincji toczy się typowa miłosna historia. Jest silne uczucie, zazdrość, obojętność, rozpacz, euforia, no i oczywiście szczęśliwy finał. Subtelny scenariusz, świetnie nakreślone postaci,
Teatr Wielki im. Stanisława Moniuszki 17 marca, godz. 18:00, 19 marca, godz. 19:00 Bilety: od 22 zł do 130 zł Wbrew tradycji najsławniejszy chór z Nabucca, Va, pensiero, nie był ponoć spontanicznie śpiewanym hymnem włoskiego Risorgimento. Zachwyty nad dziełem nie były też po premierze jednogłośne, chociaż nielicznych krytyków zakrzyczano. Fakt, że fabuła opery nie zgadza się z żadnym
że Napój miłosny to jedna z najczęściej wystawianych oper. Warto dodać, że Donizetti skomponował ją w wieku trzydziestu pięciu lat i było to – bagatela – trzydzieste drugie dzieło operowe w jego błyskotliwej karierze.
zdj ęc ia : Materiały promocyjne organizatorów
Nabucco
wirtuozowskie arie i zawsze aktualny temat sprawiają,
76 Po godzinach
Śniadanie w prestiżowym stylu w Piano Barze zdj ęcia :
P
Patryk Pawłowski
odczas „śniadania w prestiżowym stylu” na zaproszonych gości jak zwykle czekała moc atrakcji. Kolejne spotkanie zorganizowane przez re d a kc j ę m a g a z y n u „ P o z n a ń s k i p restiż” odbyło się w kultowym Piano Barze. Wywiadu udzieliły bohaterki lutowej okładki, trzy fantastyczne kobiety: Julita
77 Po godzinach
78 Po godzinach
79 Po godzinach
Wołowiec – lekarz medycyny, specjalista dermatolog, Anna Wołowiec– lekarz stomatolog i Magda Wołowiec – kosmetolog, właścicielki Centrum Estime Medycyna Estetyczna i Stomatologia. Wydarzenie uświetnił wspaniały koncert utalentowanego multiinstrumentalisty pochodzenia greckiego - Aresa Chadzinikolau. Mogliśmy się poznać i porozmawiać, na zakończenie odbyła się loteria wizytówkowa, podczas której wszyscy obecni goście wygrali nagrody. Serdecznie dziękujemy za przybycie oraz pozytywną energię, która sprawiła, że to spotkanie na długo zostanie w naszej pamięci.
80 Po godzinach
Spotkanie autorskie Joanna Janowicz i Piotr Strzyżewski zdj ęcia :
Z
Patryk Pawłowski
a nami pełne emocji i przemyśleń spotkanie autorskie zorganizowane wspólnie z magazynem „Poznański prestiż”. Joanna Janowicz wraz z mężem – Piotrem Strzyżewskim opowiadała o swojej pierwszej książce w klimatycznych przestrzeniach Młyńskiej 12. #Byćsobą Żyć tak, by niczego nie żałować zabiera nas w podróż w głąb siebie, aby lepiej zrozumieć własną osobowość i zaakceptować ją. Podczas rozmowy z wydawcą „Poznańskiego prestiżu” Jarosławem Olewiczem omówiono 10 wybranych dni, książka składa się z 54. Uwieńczeniem rozmowy był „Koncert słowa”. W niesamowity świat muzyki i myśli zabrał nas duet- Meg_Magdalena Chlebowska i Marek Konarski. Duet wykonał utwór specjalnie skomponowany przez Meg_ na tę premierę. Było to niezwykłe połączenie "Live electronics" z towarzyszeniem brzmień saksofonu. We wszystko zostały wplecione cytaty zaczerpnięte z książki Joanny. Bartek Jędrzejak wsparł autorów z Zakopanego swoim wcześniej przygotowanym filmikiem. Na zakończenie autorzy podpisywali sprezentowane gościom książki oraz udali się na 5 piętro, by w kuluarach spokojnie porozmawiać przy lampce wina, wymienić się spostrzeżeniami i obejrzeć nocną panoramę miasta.
81 Po godzinach
82 Po godzinach
Kim byłby Faust bez Małgorzaty? O feminizmie w operze zdj ęcia :
D
Magdalena Ośko
ebata została zorganizowana przy okazji premiery spektaklu "Faust" w reżyserii Karoliny Sofulak. Dzieło Charlesa Gounoda, w którym Małgorzata jest postacią nie mniej ważną niż tytułowy bohater, było punktem wyjścia do dyskusji o roli kobiet w operze zarówno bohaterek, jak i realizatorek – a także ich miejscu na scenie i poza nią. Nie zabrakło emocji oraz różnych punktów widzenia zaproszonych gości: Agnieszki Drotkiewicz (pisarki), Karoliny Sofulak, Marka Weiss (reżysera) oraz Bartosza Żurawieckiego (krytyka filmowego) Spotkanie poprowadziła: dr Agata Siwiak z Instytutu Teatru i Sztuki Mediów UAM w Poznaniu.
83 Po godzinach
Let’s #B together zdj ęcia :
D
Dorota Gut i Jarosław Olewicz
o 16 marca można podziwiać fotografie Szymona Brodziaka w Brodziak Gallery Pop-Up w Starym Browarze. Autor zabrał nas w podróż po swojej magicznej twórczości okraszając ją wieloma anegdotami i ciekawostkami. Jest to kolejny autorski koncept tymczasowy artysty, tym razem w centrum kulturalno-biznesowym Poznania, jakim jest Stary Browar. Brodziak Gallery Pop- Up to świat poznańskiego fotografa w pigułce. Można w nim podziwiać, a także nabyć zdjęcia Mistrza czarno-białej fotografii.
Narracje. Bohdan Cieślak zdj ęcia :
Alicja Kulbicka
M
agazyn „Poznański prestiż” został zaproszony na konferencję prasową otwierającą wystawę w Muzeum Narodowym w Poznaniu. Ukazuje ona szkice Bohdana Cieślaka przez pryzmat jego procesu twórczego. Twórca swoich projektów nie postrzega jako ostateczne, lecz traktuje jako inspirujące, przekształcające się formy. Kreuje scenografie o nowatorskich i zaskakujących perspektywach. Do 17 marca mamy możliwość podziwiać ekspozycje. Niezwykłe szkice człowieka z imponującą wyobraźnią przenoszą nas w świat sztuk teatralnych.
84 Po godzinach
12 urodziny Matii Sushi zdj ęcia :
Jakub Borkowski
ubileuszowe wydarzenie miało miejsce w Financial Centre. W czwartkowy wieczór czekało na nas wiele niespodzianek m.in. specjalny pokaz sushi, tort urodzinowy oraz muzyka na żywo. Wyjątkowe dania przygotował szef kuchni - Janusz Sępkowski. Matii Sushi to prestiżowa restauracja japońska z nową jakością, klimatyczną i stylową przestrzenią, nowym, autorskim menu jak i certyfikowanymi sushi masterami. Sprawdźcie sami na Placu Andresa 5.
85 Po godzinach
Tre Voci for Ladies Time zdj ęcia :
K
Jakub Borkowski
oncert i spotkanie z artystami miało miejsce w wyjątkowych przestrzeniach Młyńskiej 12. Do tego kolacja serwowana w restauracji The Time zgodnie z koncepcją Szefa Kuchni Mikołaja Szmyta. Wszystko to w akompaniamencie prosecco. Elegancko, fansy, ze smakiem i odrobiną humoru. Wieczór pełen bogactw artystycznych, muzycznych, kulinarnych i towarzyskich. Po koncercie była okazja do rozmów w kuluarach, podzielenia się wrażeniami z występu i wspólnego zdjęcia na ściance z tenorami. Tre Voci już od trzech lat wzbudza zachwyt publiczności na całym świecie od Tajlandii, przez USA i Kanadę, po największe sale koncertowe w Polsce. Koncert zorganizowała i poprowadziła Event Manager Lara Dobosz.
86 Po godzinach
Bal maskowy na piętnastym piętrze zdj ęcia :
Z
Jakub Borkowski
a nami IV Dobroczynny bal maskowy zorganizowany przez Lions Club Poznań Cogito w Mus bar & view. Niezwykła inicjatywa o charytatywnym charakterze zjednoczyła po raz kolejny poznaniaków. Prócz znakomitych gości towarzyszyły nam emocjonujące licytacje i niezapomniane wrażenia. Całość środków przeznaczona zostanie na obóz narciarski dla dzieci ZSS nr 105 oraz na korepetycje dla podopiecznych Centrum Wspierania Rodzin „Swoboda”. Dzięki wsparciu podczas poprzednich trzech edycji balu od 2015 r. ufundowano dodatkowe zajęcia z j. polskiego, matematyki, j. angielskiego, chemii i j.niemieckiego dzieciom będącym pod opieką CWR „Swoboda” i Fundacji „Niebieski Koralik”. Zapraszamy wszystkich do szerzenia dobroczynności, kolejna szansa już w maju na IV Aukcji Dzieł Sztuki Lions Club Poznań Cogito.
87 Po godzinach
Kasia Bujakiewicz ambasadorką Lexusa zdj ęcia :
L
Alicja Kulbicka
exus Poznań wszedł w Nowy Rok z pompą, nawiązując współpracę z gwiazdą polskiej telewizji oraz sceny teatralnej - Katarzyną Bujakiewicz. Nowa Ambasadorka czeka na marcową premierę nowego Lexusa UX. Wtedy poznaniacy będą mogli zaobserwować przemykającą ulicami miasta aktorkę samochodem opatrzonym hasłem #jestemzpoznania. Lexus Poznań odnotowuje coraz większą rzeszę fanów wśród kobiet ceniących sobie motoryzację na najwyższym poziomie - i o to chodzi!
88 Po godzinach
Moje Wielkie Miejskie Wesele zdj ęcia :
P
Wioletta Kobusińska Fotografia
restiżowe Targi Ślubne na Młyńskiej 12 przyciągnęły ponad 100 par, które chciały poznać najnowsze trendy weselno-ślubne. Podczas wydarzenia narzeczeni mogli zaplanować najdrobniejsze szczegóły. Ponad 40 wystawców oferowało odwiedzającym najmodniejsze kreacje, makijaże, ręcznie robione zaproszenia, usługi fotograficzne i video. Nie zabrakło muzyki na żywo oraz pokazu ognia. Uwieńczeniem spotkania był wjazd na taras do Twelve Cocktails & Co. aby podziwiać panoramę miasta i poznać możliwości baru. Kolejna edycja targów jeszcze w tym roku. Patronem medialnym wydarzenia był „Poznański prestiż”.
90 Po godzinach
Work-life-balance Bartłomieja Topy zdj ęcia :
G
Jakub Borkowski
ościem specjalnym Patrycji Reiss i Patrycji Nowaczyk, założycielek organizacji Liga Kobiet Sukcesu, był znany i lubiany aktor. Bartłomiej Topa w rozmowie z Lilianą Skibińską zdradził m.in. kulisy powstawania serialu „Pod powierzchnią”, w którym ostatnio grał, kręcenia trudnych scen w filmach oraz opowiedział o swojej miłości do sportu i zdrowego odżywiania. Wywiad urozmaicił quiz przygotowany dla aktora, który pomógł nam lepiej go poznać. Wspaniały wieczór, pełen emocji i dobrej zabawy. Serdecznie dziękujemy za zaproszenie.
91 Po godzinach
Degustacja win z Apulii zdj ęcia :
Alicja Kulbicka, MineWine.pl
W
sobotę 16 lutego odbył się Festiwal Win z Apulii organizowany przez znaną od blisko 10 lat na poznańskim rynku winiarskim, markę MineWine.pl. W pięknie odrestaurowanych pomieszczeniach Domu Studenckiego „Hanka” przy Al. Niepodległości, w jednym miejscu zebrało się aż trzech winiarzy z włoskiej Apulii, którzy poznańskim miłośnikom wina zaprezentowali prawie 30 różnych win, pochodzących z tego słonecznego, południowego regionu Italii. Ponad 150 osób, które przybyło na tę degustację na zaproszenie MineWine.pl, miało możliwość nie tylko spróbowania wybornych trunków, ale także bezpośredniego spotkania i porozmawiania z samymi twórcami prezentowanych win oraz bliższego zapoznania się ze specyfiką i historią miejsc, w których powstały.
92 Po godzinach
Motoryzacyjne Oscary rozdane zdj ęcia :
7
Alicja Kulbicka
lutego podczas gali, w siedzibie Automobile de France w Paryżu, wręczone zostały nagrody za najlepsze książki o tematyce motoryzacyjnej wydanej w 2017 roku. W kategorii nieanglojęzycznej tytuł książki roku zdobyła „Encyklopedia Poznańskiej Motoryzacji” Dobiesława Wielińskiego, systematycznie publikującego także na łamach magazynu „Poznański Prestiż”. Nagrody wręczał członek kapituły, wiceprezydent amerykańskiej Society of Automotive Historians – Kit Foster. Obecny był prezydent FIA – Jean Todt oraz przedstawiciele klubów m.in. z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Węgier, Indii i Australii.
Projektowanie innowacji metodą Design Thinking zdj ęcia :
Z
Alicja Kulbicka
końcem stycznia wzięliśmy udział w seminarium zorganizowanym przez PMI Poland Chapter Poznań Branch. Spotkanie dotyczyło cyklu życia produktów oraz problematyki utrzymania zainteresowania klientów nowymi artykułami na rynku. Podczas spotkania swoimi doświadczeniami oraz praktycznymi poradami w tym obszarze podzieliły się Justyna Plucińska i Małgorzata Leciejewska. Przekazały wskazówki dzięki którym ukazały dlaczego dobieranie odpowiedniego zespołu projektowego jest kluczowe dla sukcesu projektu. Były burze mózgów i praca w interdyscyplinarnych grupach, dużo zdefiniowanych potrzeb przykładowego użytkownika końcowego i jeszcze więcej pomysłów na projekty, które pozwolą je zaspokoić.
93 Po godzinach
Kolacja charytatywna Drużyny Szpiku zdj ęcia :
G
Jakub Borkowski
ościliśmy na cudownej karnawałowej kolacji na rzecz podopiecznych Fundacji Drużyny Szpiku. W ten magiczny wieczór w restauracji Magazyn udowodniliśmy że dobrą zabawą możemy czynić dobro. Niezapomniane przeżycia zgotowali Mistrzowie Kulinarnej Sztuki Iluzji – Jakub Ignyś, Tomasz Purol Top Chef Polska oraz Ernest Jagodziński. Wyjątkowa atmosfera, o którą zadbała cała załoga Magazyn Food Concept, Katarzyna Bujakiewicz oraz najprawdziwszy Czarodziej/ Iluzjonista Josyn zostanie w pamięci na długo. Dzięki dobroduszności darczyńców biorących udział w licytacji udało się zebrać ok. 12 tys. złotych.
94 Po godzinach
#BYCKOBIETA ON TOUR w Zielonej Górze zdj ęcia :
K
Alicja Kulbicka
onferencja #Byćkobieta on tour w lutym została zorganizowana w Zielonej Górze. Gości spotkania powitała Marta Klepka-dyrektorka Hotelu Blow Up Hall, mieszczącego się w Starym Browarze , która przeprowadziła wywiad z Dorotą Wellman. Anna Męczyńska opowiedziała o modzie, trendach i fasonach. Agata Sałatka przybliżyła savoir-vivre w sieci, natomiast Bartek Jędrzejak przedstawił metody i techniki dobrych wystąpień publicznych. Paulina Smaszcz-Kurzajewska poruszyła temat kobiecej sztuki negocjacji, a na koniec Grażyna Wolszczak i Joanna Karlik-Knocińska rozmawiały o skandynawskiej filozofii umiaru – lagom, na której opiera się nowatorski projekt Volvo - #Karlikontour. Wydarzenie odbyło się w gościnnych progach Volvo Firma Karlik w galerii Grafitt.
95 Po godzinach
96 Po godzinach
Pomarańczowy Bal Marzeń zdj ęcia :
Patryk Pawłowski
W
sobotę 16 lutego uczestniczyliśmy w Pomarańczowym Balu organizowanym przez Laboratorium Marzeń w IBB Andersia Hotel. Dzięki niezwykłej hojności gości oraz sponsorom powstanie Akademia Piłkarska dla Dzieci Niepełnosprawnych Ruchowo pod patronatem Amp Futbol Polska. Całkowity dochód z biletów-cegiełek został przeznaczony na pierwszą w Wielkopolsce Akademię dla dzieci niepełnosprawnych. Bal i aukcje poprowadził Maciej Narożny z Radia Eska. O dobrą muzykę na żywo zadbał zespół Schatzi Band. Fundacja Laboratorium Marzeń powstała po to by wspierać niepełnosprawne dzieci i ich rodziny. Fundacja zapewnia dostęp do najlepszych specjalistów oraz najnowszych terapii.
97 Po godzinach
Zakręcone spotkanie Partnerskiego Klubu Biznesu zdj ęcia :
G
Jakub Borkowski
rupa Poznańskich Przedsiębiorców zgromadziła się na „zamkniętym” spotkaniu Partnerskich Klubów Biznesu w galerii Posnania w centrum rozrywki „Grawitacja”. Tego typu wydarzenia organizowane są tylko dla klubowiczów w celu lepszego poznania i omówienia potrzeb Partnerów. Z każdego spotkania oprócz zabawy i integracji tworzą się konkretne działania biznesowe. Były to pierwsze w tym roku Mistrzostwa PKB Poznań w bowlingu. I miejsce zdobył Marcin Kikut – Baltin, II miejsce: Jacek Rejniak – Valores Veri Polski Instytut Prawdziwych Wartości, III miejsce: Maciej Bocheński – Endohome.
Łączy nas biznes i sport – PKB zdj ęcia :
Alicja Kulbicka
W
połowie lutego miało miejsce kolejne otwarte spotkanie Partnerskich Klubów Biznesu. Przedsiębiorcy z całej Polski spotkali się na Młyńskiej 12, by poznać wzajemne możliwości biznesowe. Tym razem poza poznańskimi firmami pojawili się przedstawiciele firm z Bydgoszczy, Warszawy, Zielonej Góry, Łodzi, a także z Gniezna. Podczas spotkania przedsiębiorcy dowiedzieli się jak poprzez współpracę mogą zwiększyć swoje dochody, a tym samym znaleźć środki na wsparcie poznańskiego sportu, którym dziś jest żużel. PKB od początku swojej działalności wspiera Stowarzyszenie „Lions Club Poznań New Design” oraz Fundację „Nigdy nie jest za późno”. Kolejne spotkanie już 27 marca.
98 Po godzinach
Rozwijalnia kobiet o podatkach zdj ęcia :
N
Jakub Borkowski
a lutowym spotkaniu Rozwijalni kobiet organizowanym przez Annę Diller, poruszono temat podat ków. Justyna Broniecka, właścicielka firmy „ZUS to nie MUS” została zaproszona w roli eksperta. Przekazała wiele ciekawych wskazówek jak w legalny sposób obniżyć podatki, rozliczyć delegacje, podpowiedziała także co można wrzucić w koszty. Wydarzenie odbyło się w NH Hotel i zgromadziło ponad 50 uczestniczek.
8-23 MARCA
ZAKUPY Z UŚMIECHEM Odbierz limitowaną torbę
z rysunkiem Andrzeja Mleczki za zakupy min. 150 zł w sklepach galerii. Punkt Obsługi Konkursu czynny: poniedziałek-piątek od 14:00 do 19:00, soboty od 10:00 do 19:00. Kto pierwszy ten lepszy - nagrody do wyczerpania zapasów. Paragony można łączyć. W konkursie nie biorą udziału paragony z hipermarketu. Znajdź nas i polub na FB Centrum Handlowe Auchan Komorniki, ul. Głogowska 432, Poznań Centrum Handlowe Auchan Swadzim, ul. Św. Antoniego 2
auchankomorniki.pl auchanswadzim.com.pl