Nr 7 (18) / LI P I E C 2 0 1 8 I S S N 25 4 3 - 9 57 X
TRE VOCI
Trójgłos po poznańsku AGATA MULARCZYK-PYSKŁO
Na początku jest tkanina
MARCIN BOROWCZYK
Lubię kulinarnie zaskakiwać
RAY WILSON Poznań – moje miejsce
3 Poznański prestiż
Z
miany są wpisane w cykl naszego życia. Przychodzą znienacka i często stawiają nas przed wyborem. Musimy podejmować różne decyzje, mające niekiedy wpływ na całe nasze życie. O zmianach rozmawiamy z bohaterami lipcowego wydania magazynu „Poznański prestiż”. Ray Wilson, światowej sławy artysta, wokalista zespołu Genesis, opowiada nam o zmianach, których dokonał kilka lat temu. Przeprowadzka do Poznania pozwoliła mu na nowo zacząć życie. Czy łatwo było mu zdecydować się na zamieszkanie w naszym mieście? Między innymi o tym rozmawiamy tuż przed jubileuszowymi koncertami z okazji pięćdziesiątych urodzin artysty. O zmianach opowiada nam również Marcin Borowczyk, zastępca szefa kuchni Tomasza Purola w hotelu Blow Up Hall, zwycięzca tegorocznej edycji konkursu Wielkopolski Kucharz Roku. Mówi nam o swoich kulinarnych inspiracjach, pracy w jednym z najlepszych hoteli w Europie oraz zmianach, które zaszły po zwycięstwie w prestiżowym konkursie. Z Voytkiem Soko-Sokolnickim, Mikołajem Adamczakiem i Miłoszem Gałajem z TRE VOCI rozmawiamy o zmianach, które są wpisane w ich życie. Ciągłe podróże i ogrom koncertów, jakie dają na całym świecie, poza artystycznymi wrażeniami dla słuchaczy, wpływają także na życie samych artystów. Dobiesław Wieliński pisze z kolei o zmianach, jakie zaszły w przeciągu 170 lat na Dworcu Głównym. Jak przez lata ewoluował? Zapraszam do lektury. Ponadto w lipcowym wydaniu o modowych i życiowych zmianach rozmawiamy z właścicielką marki MARFA Agatą Mularczyk-Pyskło. Irmina Godaw, prezes Feel Good Kliniki Ozonoterapii i Terapii Witaminowych, zdradza nam tajniki
nowych sposobów dbania o naszą odporność. Na łamach lipcowego wydania podsumowujemy „Śniadanie w męskim stylu” organizowane przez redakcję magazynu „Poznański prestiż”, w którym wzięło udział blisko trzydziestu pięciu panów związanych z biznesem, sztuką, designem, kulturą i kulinariami. Zapraszam do lektury i życzę przyjemnych wakacji! Wszystkiego dobrego! Piotr Chabzda
FOT. GRZEGORZ BIBRO
redaktor naczelny
4 Poznański prestiż
20
Temat z okładki
Moda
6 RAY WILSON Poznań – moje miejsce
44 AGATA MULARCZYK-PYSKŁO Na początku jest tkanina
Felieton
Dobry wzór
12 JOANNA JANOWICZ Deadline umarł. Dziś króluje lifeline
50 AGNIESZKA i MARCIN ADAMKOWIE Tworzymy przestrzenie zgodne z oczekiwaniami
Prestiżowa rozmowa
Design
14 MARCIN BOROWCZYK Lubię kulinarnie zaskakiwać
54 KAROLINA KOTOWSKA Barwny Poznań outsiderów
Felieton
Rowerowy Poznań
18 BOGDAN BIELAWSKI Success (no) limits
58 IRENEUSZ TOMYŚLAK Pan ratownik od rowerów
Prestiżowa rozmowa
60 ANNA GOROŃSKA Elegancja na dwóch kółkach
20 TRE VOCI Trójgłos po poznańsku Felieton 24 IZABELA SOWIŃSKA-BAJON Efektywna sukcesja
Podróże 62 …na weekend Wrocław Prestiżowy lokal
Dawny Poznań 26 DOBIESŁAW WIELIŃSKI 170 lat poznańskiej kolei Felieton
38
61 JAN PIECZYŃSKI Stare romety kontratakują
66 Restauracja Papierówka / Parlé Patisserie 67 Piano Bar Restaurant & Cafe / Restauracja Nad Różanym Potokiem
32 KRZYSZTOF KOCZOROWSKI Jedyna stała – zmiana
Będzie się działo
Od kuchni
Po godzinach
34 ADAM RAJKOWSKI Z szacunkiem dla tradycji
76 Śniadanie w męskim stylu
Na zdrowie
82 Wielkopolska Miss wybrana
38 IRMINA GODAWA Odzyskaj zdrowie i witalność – poczuj się jak nigdy dotąd
84 Ruszyła III edycja Programu Mentoringowego Fundacji Liderek Biznesu
Felieton
86 Wielkopolski Kucharz Roku wybrany
42 MAGDA POLASZEK Zapach luksusu
88 100 Kobiet Pomaga na Młyńskiej 12
44
68 Wydarzenia
80 Nakarm psiaka poznaniaka
85 Polskie wina i cydry w najlepszym wydaniu
89 W kobiecym gronie 89 Po męsku w Blow Up Hall 90 ŁUKASZ JAKÓBIAK podczas spotkania Ligi Kobiet Sukcesu 91 XXV rocznica Wielkopolskiego Klubu Kapitału 91 Śniadanie Towarzystwa Biznesowego Poznań 93 Nowe oblicze Novotel Centrum Poznań 94 Rozpoczęcie lata w kobiecym stylu 95 Do we really have to? TEDx Poznań za nami 95 VIII Forum Fundacji Aureus Link 98 Gdzie nas znaleźć
50
58
M AG A Z Y N N OWO CZ E S N E G O P OZ N A N I A K A WYDAWCA: Top Media & Publishing House Sp. z o.o. REDAKTOR NACZELNY: Piotr Chabzda piotr.chabzda@poznanskiprestiz.pl REDAKTOR: Michał Gradowski m.gradowski@poznanskiprestiz.pl SEKRETARZ REDAKCJI: Monika Książkiewicz redakcja@poznanskiprestiz.pl
poznanskiprestiz.pl fb.com/poznanskiprestiz
WSPÓŁPRACA: Dorota Kubuj, Joanna Janowicz, Magda Polaszek, Bogdan Bielawski, Katarzyna Szperna, Krzysztof Grządzielski, Tomasz Andrzejewski, Krzysztof Koczorowski, Tomasz Daiski, Elżbieta Tomczyk-Miczka, Izabela Sowińska-Bajon PROJEKT GRAFICZNY I SKŁAD: Sarius Grafika i Media KOREKTA: Pracownia Ad Iustum ZDJĘCIE NA OKŁADCE: Guido Karp
DYREKTOR SPRZEDAŻY POWIERZCHNI REKLAMOWEJ: Renata Aleksandrzak renata.aleksandrzak@poznanskiprestiz.pl ADRES REDAKCJI: ul. Grunwaldzka 43/1a, 60-784 Poznań tel./faks 61 831 74 20 DRUK: CGS drukarnia Sp. z o.o. NAKŁAD: 5000 egzemplarzy MAGAZYN BEZPŁATNY
Redakcja nie bierze odpowiedzialności za treść reklam i nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo do skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Przedruk w całości lub części dozwolony jedynie po uzyskaniu pisemnej zgody Wydawnictwa Top Media & Publishing House Sp. z o.o. Wszelkie przedstawione projekty podlegają ochronie prawa autorskiego i należą do osób wymienionych przy każdym z nich. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ma prawo odmówić ich publikacji bez podania przyczyny.
6 Temat z okładki
RAY WILSON Poznań – moje miejsce W moich piosenkach często używam słowa „zmiana”, bo głęboko wierzę, że zawsze jest możliwa. Sam dokonałem kilku takich istotnych zmian –
z przeprowadzką do Poznania dekadę temu na czele – mówi Ray Wilson. Ze szkockim wokalistą, gitarzystą, autorem tekstów rozmawiamy tuż
przed jubileuszowymi koncertami z okazji pięćdziesiątych urodzin artysty.
J
rozmawia : Michał Gradowski zdj ęcia : Darek Kawka, Justyna Szadkowska
Jakie jest Twoje ulubione polskie słowo? RAY WILSON: Od razu nasuwa mi się jedno, ale nie do zacy-
towania w Waszym magazynie. I jeszcze „przepraszam”, dla Szkotów ekstremalnie trudne do wymówienia, ale to byłoby nudne. Postawię więc na całe zdanie, które kiedyś zaśpiewała mi moja dziewczyna Gosia: „Dzień dobry, kocham Cię, już posmarowałem Tobą chleb” [Ray śpiewa niemal perfekcyjną polszczyzną fragment piosenki Strachów na Lachy – przyp. red.] Przed nami dwa Twoje urodzinowe koncerty w CK ZAMEK – 7 i 8 września. Ten drugi dokładnie w dzień Twoich pięćdziesiątych urodzin. Jak to jest mieć prawie pół wieku? Im starszy jesteś, tym przyjemniejsze jest życie. Myślałem podobnie, kiedy skończyłem czterdzieści lat i nic się nie zmieniło. Mam w sobie teraz większy spokój, nie przejmuję się tak bardzo rzeczami, które nie są tego warte, nie jestem już tak wrażliwy na sytuacje, które kiedyś mogły popsuć mi humor. Jako dwudziesto- czy trzydziestolatek byłem pod ciągłą presją własnych ambicji, teraz nie muszę już nikomu niczego udowadniać, a rzeczy, o których marzyłem i tak osiągnąłem gdzieś po drodze. W tym wieku możesz już pozwolić sobie, aby życie po prostu się toczyło. Można to porównać do swobodnego zjazdu na nartach z góry. Cieszę się każdym dniem i nie zamierzam niczego zmieniać.
7 Temat z okładki
Dlaczego wybrałeś Poznań na te jubileuszowe koncerty, a nie np. Berlin czy Edynburg? Mogłem wybrać Berlin, który jest trochę bardziej w centrum Europy i gdzie często koncertuję, ale to nie byłoby to samo. Poza tym CK Zamek to niesamowite miejsce – przez kontekst historyczny i panującą tu atmosferę. Kiedy mówię znajomym z zagranicy, że będę występował na zamku – to brzmi egzotycznie. Po raz pierwszy – jako że to urodzinowe koncerty – w jednym miejscu spotka się moja publiczność z wielu różnych krajów. To norma na dużych festiwalach, takich jak
Jako dwudziesto- czy trzydziestolatek byłem pod ciągłą presją własnych ambicji, teraz nie muszę już nikomu niczego udowadniać, a rzeczy, o których marzyłem i tak osiągnąłem gdzieś po drodze. W tym wieku możesz już pozwolić sobie, aby życie po prostu się toczyło. Cieszę się każdym dniem i nie zamierzam niczego zmieniać.
Rock am Ring w Niemczech, ale one mają zupełnie inny, mniej osobisty charakter. Nigdy wcześniej nie rozdzielałem
Jeśli jest coś, za czym tęsknię, to za niesamowitym
też repertuaru, a teraz na pierwszym koncercie zagram
szkockim powietrzem – czujesz się tam tak, jakbyś oddy-
tylko piosenki Genesis, a na drugim te z moich solowych
chał po raz pierwszy w życiu. Trochę brakuje mi też szkoc-
albumów i nagrane w ramach Guaranteed Pure, Stiltskin
kiego sarkazmu.
czy CUT. Z kilku powodów będą to więc koncerty wyjątkowe, chciałem, aby odbyły się w Poznaniu.
Kiedy jestem w trasie, nigdy nie czuję silnej tęsknoty za domem czy jakimś konkretnym miejscem. Czuję się Europejczykiem, chciałbym, aby granice byłe otwarte,
Nie brakuje Ci Szkocji?
a narodowość nie ma dla mnie znaczenia – ludzie to ludzie,
Szkocja to piękny kraj, a Edynburg to jedno z najpiękniej-
dobrzy albo źli, niezależnie skąd pochodzą.
szych miast na świecie na długi spacer. Możesz sto razy przejść tę samą trasę i za każdym razem dostrzec coś
Na jakich salach i przed jaką publicznością występuje
innego, ale w sensie duchowym czuję się bardziej zado-
się najlepiej?
mowiony w Poznaniu – to pewnie kombinacja mojej doj-
Lubię intymne koncerty w małych salach albo w takich,
rzałości i klimatu miasta.
które są kameralne pomimo swoich dużych rozmiarów.
8 Temat z okładki
Kilka lat temu występowałem ze Stevem Hackettem
Co do publiczności to jest ona podobna, niezależnie
w Royal Albert Hall w Londynie. Choć zmieści się tam
od kraju. Skandynawowie czy ludzie z południa Europy
osiem tysięcy ludzi, to na scenie czujesz, że jesteś bar-
reagują trochę inaczej ze względu na inny temperament,
dzo blisko publiczności. Lubię też kościół na Kreuzbergu
ale we Francji, Niemczech czy Polsce jest mniej więcej
w Berlinie, w którym odbywają się koncerty – wspaniałe
tak samo. Najbardziej lubię jednak występować przed
miejsce, mieści może sześćset osób – nawet teksty pio-
working class – w Glasgow, Liverpoolu, Zagłębiu Ruhry,
senek nabierają w takich warunkach innego znaczenia.
w Katowicach czy Sosnowcu. To jest zawsze najlepsza
Nie przepadam za dużymi koncertami na stadionach –
publiczność. Najbardziej zapamiętałem dwa koncerty
to wygląda dobrze tylko na zdjęciach.
w Glasgow, to były tak intensywne emocjonalnie doznania, że chwilami nie mogłem wydobyć z siebie słowa.
9 Temat z okładki
Najbardziej znacząca zmiana – w całej Polsce, nie tylko w Poznaniu – to fakt, że ludzie stali się bogatsi. Zmieniły się nie tylko samochody na ulicach, ale także nastawienie – jest trochę zimniej, nie w sensie temperatury, ludzie bardziej się izolują. Nie jesteś już tak blisko rodziny, bo stać cię na własne mieszkanie, nie musisz jeździć z innymi autem, bo masz swoje własne – to naturalne, na zachodzie Europy jest podobnie. Mieszkasz w Poznaniu już prawie dziesięć lat. Jak zmieniło się miasto przez ten czas? Najbardziej znacząca zmiana – w całej Polsce, nie tylko w Poznaniu – to fakt, że ludzie stali się bogatsi. Zmieniły się nie tylko samochody na ulicach, ale także nastawienie – jest trochę zimniej, nie w sensie temperatury, ludzie bardziej się izolują. Nie jesteś już tak blisko rodziny, bo stać cię na własne mieszkanie, nie musisz jeździć z innymi autem, bo masz swoje własne – to naturalne, na zachodzie Europy jest podobnie. W ciągu roku dajesz nawet sto dwadzieścia koncertów,
Kiedy tu zamieszkałem, Poznań był bardzo niebezpiecz-
średnio co trzy dni. Jak to wytrzymujesz?
nym miejscem dla pieszych. Ludzie podchodzili do zebry,
Czuję się lepiej kiedy pracuję. Z głosem jest trochę jak
a samochody nawet nie zwalniały. To w Szkocji nie do
z mięśniami – jest coraz słabszy, jeśli go nie używamy.
pomyślenia. Kierowcy jeździli strasznie, za każdym razem,
Na przełomie roku są zwykle trzy-cztery tygodnie prze-
kiedy Gosia wyjeżdżała gdzieś rowerem, naprawdę poważ-
rwy, nienawidzę tego. Kiedy wracam w styczniu czuję, jak-
nie się o nią bałem.
bym wspinał się na wielką górę. Największym wyzwaniem
Teraz Poznań staje się coraz bardziej przyjazny dla
są podróże – rocznie przejeżdżamy samochodem nawet
pieszych i rowerzystów. Jeśli przez to kierowcy czują się
osiemdziesiąt tysięcy kilometrów. Siedzenie to najtrud-
w mieście niekomfortowo – doskonale. Niech pojadą auto-
niejsza część mojej pracy.
busem albo tramwajem.
10 Temat z okładki
Ulubione miejsca w Poznaniu?
W teledysku do wspomnianej piosenki wykonujesz kil-
Stary Browar – dla mnie to nie galeria handlowa, ale dzieło
kanaście różnych zawodów. Gdybyś miał wybrać dla sie-
sztuki. Lubię okolice Starego Rynku, kiedy się tu przepro-
bie inną pracę, na co byś postawił?
wadziłem, zamieszkałem na Paderewskiego. To było naj-
W centrum Edynburga jest Góra Artura (Arthur's Seat).
głośniejsze miejsce, w jakim kiedykolwiek mieszkałem,
Nazwano ją tak, bo król Artur z tego miejsca obserwował
ale uwielbiałem to. Często jeżdżę rowerem wokół Malty,
walki Anglików i Szkotów. Dookoła góry jest kręta droga.
lubię Rusałkę i Strzeszynek. Poznań to piękne miasto, kiedy
Kiedy mieszkałem w Edynburgu, często tam wchodziłem
odwiedzają mnie przyjaciele, którzy nigdy wcześniej nie
i godzinami rozmyślałem. Zazwyczaj spotykałem na górze
byli w Polsce, są pod dużym wrażeniem – architektury,
mężczyznę, który kosił trawnik i myślałem sobie: spokojna,
jedzenia, ludzi.
nieskomplikowana praca, chciałbym to robić. Gdybym więc nie śpiewał, kosiłbym trawniki. Choćby tu, w parku
W Amen to that śpiewasz „It’s never too late to get up and walk away”. W życiu zawsze można zacząć od nowa? W moich piosenkach często używam słowa „zmiana”, bo głęboko wierzę, że zawsze jest możliwa, jeśli coś fundamentalnie nie gra w twoim życiu – osoba, z którą jesteś, miejsce, gdzie mieszkasz, praca, którą wykonujesz. Sam dokonałem kilku takich istotnych zmian – z przeprowadzką do Poznania po trzymiesięcznej znajomości z Gosią na czele. Wiele osób podejmuje decyzje głową, ja bardziej słucham serca, intuicji i nigdy nie żałowałem swoich decyzji, nawet tych trudnych, bo gdy patrzę wstecz, wiem dlaczego to zrobiłem. Nikt nie wie lepiej niż ty, co jest dla ciebie dobre.
przed Starym Browarem.
Stary Browar – dla mnie to nie galeria handlowa, ale dzieło sztuki. Lubię okolice Starego Rynku, kiedy się tu przeprowadziłem, zamieszkałem na Paderewskiego. To było najgłośniejsze miejsce, w jakim kiedykolwiek mieszkałem, ale uwielbiałem to. Często jeżdżę rowerem wokół Malty, lubię Rusałkę i Strzeszynek.
12 Felieton
Deadline umarł. Dziś króluje lifeline FELIETON: JOANNA JANOWICZ / doradczyni biznesowa. Ekspertka komunikacji interpersonalnej. Trenerka rozwoju.
Pomaga właścicielom i kadrze zarządzającej w zwiększaniu wartości firmy poprzez efektywną komunikację zewnętrzną, wewnętrzną oraz personal branding / www.joannajanowicz.com zdj ęci e : Greg Nelec
Kiedy Alan mieszkał na Fidżi, jego dozorcą był Ludzie stresują się czasem, uważając go za rodowity Fidżyjczyk.
swego wroga, ponieważ wierzą, że nie mają go zbyt wiele
Alan pewnego razu zwrócił się do niego:
i kiedyś się kończy. Czas jest zawsze. Jego przeznaczeniem
– Może kiedyś postawimy tam kamienną ścianę?
jest nauczenie cię, byś korzystał z niego efektywnie. Każda
– Mam to zrobić teraz? – zapytał spokojnie dozorca.
decyzja, każde działanie, którego się podejmujesz, jest kwe-
Jego umysł zupełnie nie zarejestrował słowa kiedyś,
stią wyboru.
gdyż jedynym dniem, którego był świadom, było dzisiaj. Nie istniał dla niego koncept przyszłości, wierzył tylko w tu i teraz, będąc w pełni w teraźniejszości*.
Nasze ego bawi się czasem, by odsunąć od nas to,
Mówisz: nie mam czasu dla dzieci, brakuje
mi czasu na moją pasję. Jeśli śpisz dłużej, wybierasz sen. To nie znaczy, że nie masz czasu na sport. Jeśli oglądasz bezwartościowy film, wybierasz ten rodzaj rozrywki, więc nie
co już możemy mieć. Czas ci na to nie pozwala. Ścigasz
oszukuj się, że nie masz czasu na dobrą książkę. Gdy czas
się z czasem. Czas ci ucieka. Czasu nie zatrzymasz. Są też
przeznaczony na efektywną pracę wypełniają ci rozprasza-
złodzieje czasu. Czas jako pomysł naszego intelektu przy-
cze, które nakazują balansowanie między Messengerem,
biera formy, w jakie go ubierzesz – rozszerza się lub kurczy
narzekaniem na zbyt dużo pracy (sic!) lub obmawianiem
zależnie od twojej świadomości. Kiedy bardzo się spieszysz,
nielubianej klientki i musisz pracować dłużej, to właśnie
odnosisz wrażenie, że czas biegnie szybciej. Gdy leżysz na
wybrałeś. Gdy wakacje spędzasz pracując i zamieniasz
łące, licząc białe puchate obłoczki, czujesz, jakby się zatrzy-
godziny na monety – to twój wybór.
mał. A gdy jesteś zakochany i rozkoszujesz się obecnością drugiej osoby – jakby nie istniał.
To, że czas przelatuje ci przez palce lub masz
go za mało jest nieprawdą. To eufemizmy stworzone przez ego, by przykryć twoją odpowiedzialność za jego efektywne wykorzystanie. To gra, którą ludzie sami stworzyli i dali sobie przyzwolenie, by w nią grać. Nasze prawdziwe ja jest daleko poza czasem. Jesteś po to, by czas pracował na twoją korzyść. Nie po to, byś pozwalał mu na ograniczenia.
13 Felieton
Jeśli jesteś i żyjesz w czasie, bądź z nim w przyjaźni. Chronos to w mitologii greckiej bóg, który liczy sekundy,
minuty, godziny, uważany za personif ikację czasu, wszystko widzi, ujawnia i wyrównuje. Kairos oznacza zaś życie we właściwym, boskim czasie. Wszystko, czego w życiu pragniesz, już tu jest, to nie jest kwestia czasu, a bezczasowości. Wybierz dobrze.
Ego to cwaniak. Wrzuca ci deadline, by przejąć
kontrolę, postraszyć cię i uczynić posłusznym. Dla niego czas jest despotą. Wszechświat podaje ci lifeline. Uznaje czas za przyjaciela, który prosi cię, byś przyjął każdą jedną wspaniałą chwilę. * Alan Cohen, „Kurs cudów”, Studio Astropsychologii
14 PrestiĹźowa rozmowa
15 Prestiżowa rozmowa
LUBIĘ kulinarnie zaskakiwać Jego pasją jest gotowanie. Udowodnił to podczas V edycji Konkursu Wielkopolski Kucharz Roku im. Rafała Jelewskiego – który wygrał. Kocha swoją pracę i cały czas chce się doskonalić, by być lepszym kucharzem. Marcin Borowczyk,
zastępca szefa kuchni Tomasza Purola w hotelu Blow Up Hall, opowiada
nam o swoich kulinarnych inspiracjach, pracy w jednym z najlepszych hoteli w Europie oraz udowadnia, że marzenia są po to, aby je spełniać.
P
rozmawia : Piotr Chabzda
|
zdj ęcia : Jakub Wittchen
Piątkowy poranek. Z dyrektor Blow Up Hall, Martą
Mama zainspirowała Pana do tego, aby zostać kucharzem?
Klepką oraz Marcinem Borowczykiem spotykam się
M.B.: Po części tak. Pamiętam, że wspólnie przygotowy-
w restauracji hotelu. Wspaniałe śniadanie przygotowane
waliśmy sernik, który stał się inspiracją do stworzenia
przez szefa kuchni Tomasza Purola od razu wprowadza
mojego własnego przepisu na sernik. Przygotowuję go
niesamowity klimat, który nastraja do tego, aby rozmawiać
na specjalne okazje, kiedy odwiedzają nas m.in. Dorota
o tym, co każdemu z nas jest bliskie – o pysznym jedzeniu.
Wellman, Marcin Prokop. Wiem, że im smakuje i zawsze, gdy odwiedzają Blow Up Hall, mam dla nich słodką niespo-
Nie miałem jeszcze okazji osobiście pogratulować Panu
dziankę. Wiąże się z tym również pewna anegdota, mia-
wygranej w Konkursie Wielkopolski Kucharz Roku
nowicie dzień przed Konkursem Wielkopolski Kucharz
im. Rafała Jelewskiego…
Roku odwiedził nas Marcin Prokop. Śmiejemy się, że
MARCIN BOROWCZYK: Dziękuję. To ogromna radość i zasz-
uścisk Marcina Prokopa i sernik, który otrzymał, sprawiły,
czyt wygrać tak prestiżowy konkurs.
że odnieśliśmy taki sukces.
Było ciężko?
Krążą również słuchy, że Pana sernik robi furorę już
M.B.: Konkurencja była ogromna, ale dzięki wsparciu wielu
w Warszawie?
osób i ciężkiej pracy udało się wygrać.
M.B.: (śmiech) Fakt. Co roku piekę go dla pani Doroty
Wellman, która dostaje go od nas w prezencie na urodziny. Panie Marcinie, ma Pan dwadzieścia siedem lat i już
Sprawia mi to dużą radość.
kilkuletni staż pracy w gastronomii. Skąd zrodziło się w tak młodym człowieku zamiłowanie do gotowania?
Panie Marcinie, wracając na chwilę jeszcze do samych
M.B.: Moja fascynacja gotowaniem rozpoczęła się już
początków. Babcia też maczała palce w tym, aby został
w dzieciństwie. Zaglądałem mamie w garnki, co tam cie-
Pan kucharzem?
kawego pichci. Chyba bym skłamał, gdybym powiedział,
M.B.: Babcia Miłka to przepowiedziała! (śmiech) Opowiadała
że byłem niejadkiem. (śmiech) Kochałem jeść to, co nam
mi, że jak miałem osiem lat, czynnie już uczestniczyłem
przygotowywała i nadal jestem miłośnikiem jej potraw.
w przygotowywaniu potraw w domu. Babcia już wtedy
To są smaki mojego dzieciństwa, które po prostu uwiel-
wiedziała, kim będę i tak też się stało.
biam. Sernik, zrazy z kopytkami i sosem… to jedne z moich ulubionych dań.
16 Prestiżowa rozmowa
Później była szkoła gastronomiczna. M.B.: Dokładnie tak. Ukończyłem Szkołę Gastronomiczną
im. Karola Libelta w Poznaniu. Cały czas było mi mało. Chciałem zdobywać jak największą wiedzę na temat kulinariów, aby później ją wykorzystać już w praktyce. A tak naprawdę, jak przysłowie mówi, „praktyka czyni mistrza”. Po ukończeniu szkoły trafiłem w ręce pani Beaty Kartowicz, obecnie właścicielki Le Targi Bistro & Bar w Starym Browarze. To ona w restauracji Fanaberia, która mieściła się na Starym Rynku, dała mi pierwszą szansę na to, abym mógł nauczyć się zawodu w praktyce. Pamiętam,
Było ono tajemnicze, nie do końca wtedy jeszcze znane.
jak razem gotowaliśmy rosół – nieraz miałem z nim prze-
Zaczynałem pracować tu jako pomoc kuchenna. Z bie-
boje, ale czujne oko szefowej i jej cenne rady opłaciły się.
giem czasu jednak poczułem, że chciałbym robić coś więcej. Zaproponowałem, że mogę przygotowywać śniadania
…i pojawił się Blow Up Hall…
dla naszych gości hotelowych i tak też się stało. Czasem
M.B.: Po trzech latach pracy u pani Beaty trafiłem do restau-
zdarzało mi się podać śniadanie dla pani prezes Grażyny
racji Blow Up Hall. Sprowadził mnie tu były szef kuchni
Kulczyk. Słynna owsianka z orzechami była niedoścignio-
hotelu Tomasz Trąbski. Nie znałem wcześniej tego miejsca.
nym celem. Do dziś bardzo lubię gotować dla mojej szefowej. Uwielbiam, jak wchodzi do kuchni uśmiechnięta, przytula mnie na powitanie i pyta: „A co dzisiaj zjem, Marcinku?” i wtedy opowiadam, co mamy pysznego. Szefowa zawsze lubi zjeść szybko, zdrowo i smacznie. Czasem mówi, że za duże porcje, ale zjada wszystko. (uśmiech) To ogromna nobilitacja, kiedy osoba, która zrobiła tak wiele dla Poznania i stworzyła kultowe miejsca, jakimi są Stary Browar i Blow Up Hall docenia fakt, że kucharz dba o nią z należytą pieczołowitością. M.B.: Dokładnie. Jestem z tego bardzo dumny, że takie osoby
jak pani prezes Grażyna Kulczyk, pani dyrektor Marta Klepka i szef kuchni Tomasz Purol mają do mnie zaufanie. To bardzo dużo daje. Pozwala się rozwijać, ale przede wszystkim dodaje skrzydeł do dalszej pracy i chęci rozwijania się. Na co dzień pracuje Pan z Tomaszem Purolem, szefem kuchni Blow Up Hall, pierwszym Top Chefem z Poznania. Jest od kogo czerpać doświadczenie. M.B.: Tomek ma ogromną wiedzę na temat kulinariów.
Doradza, tłumaczy i podpowiada, z jakich produktów najlepiej korzystać, w jaki sposób je łączyć. Przekazał mi wiedzę, jak powinien wyglądać talerz, aby gość, który otrzymuje danie, był pozytywnie zaskoczony jego wyglądem. Praca obok Tomka to spore wyzwanie, ale również szkoła, która uczy, jak poruszać się w zawodzie kucharza, jak być z dnia na dzień coraz lepszym w tym, co się robi.
17
Ta ciężka praca oraz doświadczenie, które Pan nabył, opłaciły się. Wygrał Pan tegoroczną edycję Konkursu
Prestiżowa rozmowa
Wielkopolski Kucharz Roku. Dlaczego wziął Pan w nim udział? M.B.: W zeszłym roku nie miałem jeszcze odwagi wystar-
tować. W konkursie udział wziął mój kolega kucharz Mariusz Szcześniak. Mocno mu kibicowałem i trzymałem za niego kciuki. Ale przyszedł i czas na mnie. Kiedy szef Tomasz Purol zaproponował mi udział w konkursie, to chwyciłem się za głowę i pomyślałem: „mój Boże, czy ja dam radę”. Ostatecznie jednak pomyślałem, że spróbuję. Moja narzeczona Patrycja także mnie mocno wspierała. Chciałem wygrać ten konkurs dla niej i moich córek. To był właściwie mój cel, który mnie motywował do tego, aby jak najlepiej się zaprezentować przed jury. Kiedy decyzja została już ostatecznie podjęta, zaczęła się ciężka praca. Wymyślone danie ćwiczyłem dzień i noc. Musiał Pan przygotować potrawę z określonych wcześniej przez organizatorów produktów. M.B.: Dokładnie tak. Uczestnicy konkursu dostają regu-
lamin, który określa, jakich obowiązkowych składników należy użyć do przygotowania dania konkursowego. Pomysł na danie miałem od ręki. Szczegóły, jak ma wyglądać talerz, dopinałem przez dwa tygodnie. Robiłem próby i masę zdjęć. Naturalnie konsultowałem to z szefem i kolegami z pracy. Same przygotowania były dla mnie nowym doświadczeniem i frajdą. Lubiłem ten czas tworzenia i doprowadzania dania do perfekcji. Przyznam, że poświęciłem na to wiele godzin. Jednak ćwiczenie opłaciło się.
I zwyciężył… M.K.: To ogromny sukces dla Marcina, całego zespołu Blow
Napotkał Pan jakieś trudności?
Up Hallu. Od razu po ogłoszeniu wyników zadzwoniliśmy
M.B.: Najwięcej ich miałem chyba z czasem podczas samego
do pani prezes, która na bieżąco była informowana o prze-
konkursu. Każdy uczestnik miał na przygotowanie i wyda-
biegu całego konkursu. Całym sercem była z nami, wspie-
nie siedmiu porcji półtorej godziny. Pogoda nas nie oszczę-
rała dobrą myślą i ze wzruszeniem w głosie pogratulowała
dzała. Słońce świeciło jak szalone, czuliśmy się jak w pie-
Marcinowi zwycięstwa.
karniku, a walka była zacięta i dość mocno wyrównana. Rośnie nam kolejny Top Chef ? Ale efekt końcowy zachwycił jurorów. Pani Marto,
M.K.: Miejmy nadzieję. Dlaczego nie? (śmiech) Trzeba pró-
duma jest?
bować swoich sił i cały czas ciężko pracować. Póki co
MARTA KLEPKA: Jestem bardzo dumna! Kibicowałam, ile
w październiku będziemy walczyć o Kulinarny Puchar
mogłam. Wspólnie z Tomkiem Purolem prowadziliśmy
Polski. Chcemy dać Marcinowi jak najlepsze możliwości
cały konkurs. Musieliśmy być obiektywni w tym, co mówi-
do tego, aby mógł zawalczyć w tym konkursie – spokój,
liśmy i jak prezentowaliśmy poszczególnych kucharzy. Nie
wsparcie i przyzwolenie na to, co chce przygotować.
mogliśmy podczas całego wydarzenia okazywać za bardzo emocji związanych z tym, że nasz kucharz startuje w tym
Panie Marcinie, przed Panem teraz udział w paździer-
konkursie. Niech Pan sobie wyobrazi, jakie to było trudne.
nikowej edycji Kulinarnego Pucharu Polski.
Na zewnątrz być spokojną, zachować pełen profesjona-
M.B.: Na początku krótki odpoczynek. A po powrocie przy-
lizm, a wewnątrz całym sercem być z kucharzem z naszej
gotowania do Pucharu Polski, będą na pewno intensywne.
restauracji, który walczył o zwycięstwo.
Chcę nadal się uczyć i walczyć, aby wygrać w konkursie Kulinarny Puchar Polski, który już w październiku przede mną. Obiecałem to pani Joannie Ochniak – organizatorce konkursu Wielkopolski Kucharz Roku, która mi bardzo miło pogratulowała. Ona wierzy we wszystkich kucharzy i za to ją cenię najbardziej. Ale chcę też wygrać dla siebie i moich dziewczyn. To jest mój cel. Marzenie, które wierzę, że się spełni.
↖
Od lewej: Tomasz Purol, Marta Klepka, Marcin Borowczyk
18 Felieton
Success (no) limits FELIETON: BOGDAN BIELAWSKI /
przedsiębiorca / właściciel biznesu / CEO ASA POLSKA S.A. / GPP Global Project President SmartCities Sp. z o.o. / publicysta / psycholog / trener psychologii biznesu/sukcesu: coaching, szkolenia, mentoring www.foousa.pl
Za każdym razem, kiedy widzisz biznes, który odnosi sukces, oznacza to, że ktoś kiedyś podjął odważną decyzję
Peter Drucker
Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek, dlaczego polski biznes „wygląda tak, jak wygląda”? Dlaczego jest tak mało pol-
Plan i strategia
...które są profesjonalną mapą drogową. Rzetelnie prze-
skich, rodzimych przedsiębiorstw odnoszących sukcesy
prowadzone analizy rynkowe obejmują wszelkie anty-
na skalę międzynarodową czy globalną? Dlaczego pol-
cypowane obszary ryzyk, zagrożeń, szans i możliwości.
ski rynek został zdominowany przez zagraniczny kapi-
Profesjonalne procedury uwzględniają margines błędu
tał? Dlaczego niemalże wszystkie liczące się marki zostały
i nieprzewidzianych zdarzeń losowych. Niewiele jednak
wykupione, a rodzime firmy zepchnięte na margines? Czy
pozostawia się tu przypadkowi, ponieważ współcześni lide-
to kwestia przypadku, czy może świadomie budowanej
rzy rynku charakteryzują się wysokim poziomem błyska-
strategii rynkowej?
wicznej adaptacji do zmian, przy stosunkowo dużej umie-
Chcąc odnieść sukces, warto zastanowić się, jakie czynniki zbliżają do niego, a jakie oddalają.
Wizja
jętności ich kreowania. Towarzyszy temu:
Odwaga
…której wymagają wszystkie wielkie osiągnięcia. Ludzie,
…sukces odnoszony przypadkiem jest możliwy, aczkolwiek
którzy się boją i nie podejmują ryzyka, nie osiągają zbyt
obecnie mało prawdopodobny. W zdecydowanej większo-
wiele ani w życiu, ani w biznesie. Aby cieszyć się owocami
ści przypadków jest on realizacją wcześniejszych: wizji,
sukcesu, trzeba być zdolnym do podejmowania ryzykow-
marzeń, planów, celów i zamierzeń. Ludzie sukcesu widzą
nych działań, do poniesienia porażki i strat. Zwycięzcy
oczyma wyobraźni swoje osiągnięcia na długo zanim je
postrzegają je jednak zupełnie inaczej. Widzą w nich lek-
zrealizują. Ich domeną jest:
cje, sposobność uczenia i doskonalenia się. Potrafią zakwe-
Determinacja
stionować status quo, własne paradygmaty, przekonania i system wartości, a także przyznać do błędu. Potrafią
…zdolność długoterminowego działania bez gwarancji
wyciągnąć wnioski i zacząć od nowa. Nie uznają porażki,
sukcesu. Rozumienie opóźnionej gratyfikacji w oparciu
postrzegając ją tylko i wyłącznie jako element procesu.
o prawo siewu i zbioru. Wytrwałość i gotowość zapłace-
Mogą „przegrać bitwę – wygrywają jednak wojny”. Aby to
nia pełnej ceny, jakiej wymagają planowane osiągnięcia.
osiągnąć, potrzebne są:
Nie jest to jednak ślepe działanie osnute myśleniem życzeniowym. Niezłomnej wierze we własne powodzenie i sukces towarzyszą:
19 Felieton
Zasoby / kapitał
Mentalność
ekonomicznego. Nasi przedsiębiorcy mają w tym obsza-
w niematerialnym wymiarze. To ona określa poziom ambi-
rze poważne niedobory. Mniej niż pięć procent polskich
cji, wizje, czy wielkość stawianych i osiąganych celów. Jest
biznesów kreuje roczny przychód powyżej miliona złotych
niczym wskazówka kompasu wyznaczająca kierunek
(zaledwie około osiemdziesięciu trzech tysięcy trzystu trzy-
działania nastawiona na porażkę, przetrwanie albo suk-
dziestu trzech złotych miesięcznie!). Połączenie tego z fak-
ces. Działa jak termostat, który limituje poziom energii
tem, iż ponad dziewięćdziesiąt osiem procent kapitału jest
koniecznej do działania.
…będące jednym z najistotniejszych elementów sukcesu
…będąca jednym z najistotniejszych składowych sukcesu
zagranicznego pochodzenia, oznacza (jakkolwiek brutalnie może to zabrzmieć:), że polskie biznesy nie mają pieniędzy!
Żyjemy dziś w czasach, w których mamy potencjał zdoby-
Kapitału brakuje: na rozwój, technologie, inwestycje, szko-
cia wszystkiego, co zechcemy. Poziom osiągnięć wyznacza
lenia, doskonalenie kadr, promocję, badania działów roz-
tylko własna wyobraźnia, poziom ambicji i godności osobi-
wojowych, innowacje, działalności PR-owe – ogólnie rzecz
stej. W zasadzie nie masz ograniczeń. Pytanie tylko: co jesz-
biorąc: na wszystko.
cze chcesz w życiu osiągnąć? Na co jeszcze Cię stać? I… co
Liderzy światowych rynków, przedsiębiorcy sukcesu z państw wysokorozwiniętych, od wielu dekad mieli dostęp do nielimitowanych zasobów. Inżynieria finansowa, z której korzystali, dała im możliwość obracania kapitałem nieosiągalnym dotychczas dla właścicieli polskich firm. Czasy
chcesz po sobie pozostawić? Możesz pozostać w miejscu, w którym jesteś… Albo sięgać gwiazd. Podejmij decyzję.
Odważną decyzję…
się jednak zmieniły, a rynek nieprawdopodobnie przeobra-
Jeśli chcesz dołączyć do zespołu ludzi z inicjatywą,
ził. Dziś globalne kapitały stają się dostępne również dla
zapraszamy na kolejne SEMINARIUM FOOUSA
nas. Polski przedsiębiorca może wprowadzić do swojego
EFEKTYWNY BIZNES, na którym poznasz naszych ekspertów,
biznesu dziesiątki, setki milionów, a nawet miliardy dola-
nawiążesz nowe kontakty, zdobędziesz wiedzę i inspirację
rów, korzystając z globalnych instrumentów finansowych.
oraz możliwość dostępu do potencjalnie nielimitowanych
Jedynym ograniczeniem okazuje się jednak:
zasobów. To nasza recepta na sukces.
20 PrestiĹźowa rozmowa
21
TRÓJGŁOS po poznańsku
Prestiżowa rozmowa
Wprowadzają na scenę luz
i spontaniczność niezależnie od tego, czy śpiewają operowe arie,
czy największe przeboje muzyki
popularnej. Lubią eksperymentować i przełamywać muzyczne schematy. Występowali na największych salach operowych na świecie,
a w tym roku nagrali pierwszy autorski singiel ESISTERA.
Poznajcie TRE VOCI, czyli
Voytka Soko-Sokolnickiego,
Mikołaja Adamczaka i Miłosza Gałaja. rozmawia : Michał Gradowski zdj ęcia : Ksenia Shaushyshvili / Archiwum prywatne
22 Prestiżowa rozmowa
P
Pewnie wielu z nas obudzonych w środku nocy na
że muzyka łączy, a nasze interpretacje mogą być atrak-
hasło „trzech tenorów” odpowiedziałoby bez wahania:
cyjne zarówno dla melomanów, jak i operowych nowicju-
Pavarotti, Domingo, Carreras, nie mając nawet ślado-
szy oraz wielbicieli muzyki popularnej. Poza tym mamy
wego pojęcia o ich repertuarze. Czy Wasza muzyczna
świadomość, że koncerty TRE VOCI są dla wielu słuchaczy
„oferta” kierowana jest do takich osób, czy raczej do
pierwszym spotkaniem ze śpiewem klasycznym i muzyką
bardziej wyrobionych słuchaczy?
bardziej „poważną”. W związku z tym traktujemy naszą działalność jako swoistą misję. Osobno i jako TRE VOCI macie na koncie występy na bardzo różnorodnych scenach: od zamkniętych imprez firmowych, przez miejskie sylwestry, po najsłynniejsze sale operowe na świecie. Przed jaką publicznością występuje się najlepiej? MIKOŁAJ ADAMCZAK: Faktycznie zdarza nam się wystę-
pować w najrozmaitszych miejscach. Koncerty w pięknych i ważnych salach dostarczają nam zawsze wielu wrażeń VOYTEK SOKO-SOKOLNICKI: Linia repertuarowa zespołu
TRE VOCI zdecydowanie wykracza poza ramy muzyki klasycznej. W swoich koncertach staramy się połączyć operowe brzmienie głosu z przebojami muzyki rozrywkowej, muzyką filmową i elektroniką. Jako swoisty hołd złożony trzem wielkim tenorom traktujemy najpiękniejsze arie operowe i pieśni neapolitańskie, którymi przeplatamy programy naszych występów. Celem TRE VOCI jest dotrzeć do każdego odbiorcy, bez względu na jego wcześniejsze doświadczenia z muzyką klasyczną. Wierzymy,
23
i doznań estetycznych oraz stanowią istotną kartę w histo-
Prestiżowa rozmowa
rii zespołu. Nie zmienia to jednak faktu, że każdą publiczność niezależnie od okoliczności traktujemy z tym samym szacunkiem. Na scenę wprowadzamy luz i spontaniczność, które udzielają się widzom. Pragniemy, aby nasi odbiorcy czuli się swobodnie i bez zbędnego skrępowania mogli przyjąć naszą muzykę. Gdy uda się nam to osiągnąć, czujemy, że spełniliśmy swoje zadanie. Są to zawsze niezapomniane momenty.
Na tzw. scenie muzycznej aż roi się od „artystów”, którzy po prostu nie umieją śpiewać. Jak się odnajdujecie – z Waszym gruntownym muzycznym wykształceniem – w takim środowisku? M.A.: Każdy artysta idzie swoją własną drogą. Staramy się
z nikim nie porównywać. Nie trzeba kończyć Akademii Muzycznej, by móc dzielić się swoją muzykalnością i wrażliwością. Najważniejsze, by cały czas rozwijać się i poszerzać horyzonty. Artysta, który uważa, że umie wszystko i jest bezbłędny, tak naprawdę jest już skończony. Mamy Jaki repertuar wykonujecie najchętniej?
nadzieję, że nigdy nie dojdziemy do takiego etapu.
MIŁOSZ GAŁAJ: Lubimy eksperymentować z różnego
rodzaju stylistykami i łamać muzyczne schematy.
Patrząc na przebieg Waszych karier – jesteście obywate-
Na przestrzeni prawie trzech lat funkcjonowania TRE
lami świata. Jak silne są związki TRE VOCI z Poznaniem?
VOCI pojawiły się utwory, które weszły do naszego żela-
V.S.: Ja i Mikołaj mieszkamy i wykształciliśmy się w Poz-
znego repertuaru. Bez nich nie wyobrażamy sobie żadnego
naniu. Miłosz mieszka w Trójmieście, ale występował
koncertu. Należą do nich m.in. Hallelujah Leonarda Cohena
w poznańskim Teatrze Muzycznym. Z Poznaniem zwią-
czy popularne Mambo Italiano. Ogromnym uczuciem
zani są również wspaniali muzycy, z którymi stale współ-
darzymy również nasze oryginalne kompozycje. W tym
pracujemy. Mowa tu przede wszystkim o naszym pianiście,
roku nagraliśmy nasz pierwszy autorski singiel ESISTERA
aranżerze i kierowniku muzycznym Darku Tarczewskim,
do muzyki Mikołaja i napisanych przeze mnie słów.
który na potrzeby TRE VOCI stworzył Darek Tarczewski
Ciężko opisać ekscytację, która nam towarzyszyła podczas
Ensemble. Poznań to wyjątkowe, tętniące życiem miasto,
jego tworzenia!
skupiające utalentowanych i kreatywnych ludzi.
24 Felieton
Efektywna sukcesja FELIETON: IZABELA SOWIŃSKA-BAJON / absolwentka Wydziału Zarządzania na Uniwersytecie
Ekonomicznym w Poznaniu, coach i psycholog z dyplomem Uniwersytetu Humanistycznospołecznego SWPS, od lat związana z prywatnym biznesem, współwłaścicielka Kreacji Ciała, gdzie na co dzień pomaga klientom poznać i zrozumieć przyczyny ich problemów zdj ęci e : Ewa SO
Oglądaliście serial The Crown? Tam jest o tym
noce w chwilach mniej spektakularnych. To swego rodzaju
sporo. I nie mam tu na myśli wielkich namiętności ani
pomnik, wartość sama w sobie. Aż tu nagle przychodzi
walk o polityczne wpływy na dworze jej królewskiej mości.
moment, że czas się z tym ukochanym, cudownym dziec-
Bardziej chodzi mi o dziedziczenie praw do tronu i zwią-
kiem rozstać – przekazać w ręce swoich prawdziwych
zane z tym skomplikowane emocje. Chodzi mi o sukcesję.
dzieci. Oczekując oczywiście, że będą się nim zajmowały
I chociaż nie znam nikogo, kto odziedziczyłby prawa do
przynajmniej tak dobrze jak do tej pory (cudo)twórca,
tronu, to znam osoby, które odziedziczyły coś równie cen-
a może nawet i lepiej. A także ochoczo i bez dyskusji. Bo
nego. Rodzinną firmę. A temat przekazywania i dziedzi-
przecież tylko droga i wizja życia (cudo)twórcy jest dobra,
czenia własnej spuścizny nie jest łatwy dla żadnej z zaan-
a osiągnięty sukces mówi sam za siebie. I tego samego chce
gażowanych stron. Ani dla ustępującego (rodzica), ani dla
dla swoich prawdziwych dzieci, podarowując im z pełnym
sukcesora (dziecka). Ani w czasach Elżbiety II, ani w cza-
przekonaniem o słuszności swojej wizji swoje pierwsze,
sach biznesów rodzinnych.
cudowne dziecko.
Właściciel i spadkobierca. Rodzic i dziecko. I tu często
pojawia się problem, bo nie zawsze
Bardzo często inne emocje, inne oczekiwania, inne wizje
„prawdziwe” dziecko tę wizję podziela i taki prezent chce
przyszłości. Jak się w tym wszystkim odnaleźć?
przyjąć. Z różnych względów. Bo nie jest gotowe, bo ma prawo do własnego życia, swoich wyborów, swoich błędów
Dla właściciela f irma to bardzo często tak
i wynikających z nich konsekwencji. Bo mimo że podziwia (cudo)twórcę, to samo chce zapracować na własne nazwi-
naprawdę pierwsze dziecko, zanim jeszcze urodzą się te
sko. Bo nie chce spełniać niczyich oczekiwań. Bo nie chce
„prawdziwe”. Wychuchane, wypielęgnowane, ukochane.
iść tą samą, już wytyczoną ścieżką. Bo chce najpierw speł-
Pełne pasji, miłości i zaangażowania. Wyjątkowe. Z któ-
nić siebie, aby móc docenić to, co otrzymuje i tym samym
rym jest się na dobre i na złe, które napawa dumą w chwi-
stać się lepszym człowiekiem. Czasami jednak problem
lach sukcesu oraz przyprawia o ból głowy i nieprzespane
jest głębszy – niechęć do kontynuowania biznesowego dziedzictwa rodziców może wynikać z poczucia braku – miłości, uwagi, akceptacji w dzieciństwie oraz poczucia, że firma zawsze była i jest na pierwszym miejscu, a jedyne co się liczy, to pieniądze.
25 Felieton
Kiedy jednak dziecko decyduje się przejąć
schedę po rodzicach, warto również zastanowić się, czy nie robi tego tylko dlatego, że czuje się niewystarczająco silne, aby sobie samo poradzić, a wpisanie w rubrykę „zawód – syn/córka” jest najprostszą i najbezpieczniejszą opcją.
Idealna sytuacja jest wtedy, kiedy „prawdziwe”
dziecko od początku jest nie tylko szanowane i rozumiane, ale również stale uczone (!) jak kochać i szanować pasję i dorobek rodziców w postaci ich cudownego dziecka – rodzinnej firmy. Wówczas jest największa szansa, że dziecko „prawdziwe” pójdzie za „cudownym” dzieckiem swoich rodziców, traktując je jako coś naturalnego i niezagrażającego mu na innych płaszczyznach (samorozwoju, pasji) i tak samo jak wcześniej (cudo)twórca będzie chciało tworzyć, rozwijać i kontynuować jego wizję.
Przeprowadzenie efektywnej i satysfakcjonu-
jącej dla obu stron sukcesji nie jest prostą sprawą. Kluczem zawsze powinna być rozmowa oraz poznanie i zrozumienie wzajemnych oczekiwań, obaw i motywacji. Może dobrym początkiem ku inspiracji będzie wspólne obejrzenie The Crown?
26 Dawny Poznań
170 lat poznańskiej kolei
Moje wycieczki rowerowe w dzieciństwie często kończyły się na Dworcu Głównym.
Przyklejony do płotu podziwiałem wielkie lokomotywy. Zarówno po jednej, jak i drugiej stronie dworca stały pociągi jadące w kierunku wschodnim. tekst : Dobiesław Wieliński
|
zdj ęcia : Archiwum prywatne autora
P
amiętam sapiące lokomotywy, krzątających się maszynistów. Nie znałem budowy parowozu, myślałem, że w kotle jest tylko woda. Zachwyt budziły potężne koła połączone ze sobą ruchomymi ramionami. Do tego tłoki poruszające
się rytmicznie podczas jazdy. To było fascynujące. Podejść jednak bliżej nie było można. Dostępu bronił
wysoki płot. Sam dworzec nie był ciekawy. We wnętrzu było ponuro i szaro. Szereg kas oddzielały sprzedającego od klienta grube szyby. Bilet stanowił szary, prostokątny kartonik. Były one umieszczone w specjalnej szafie, skąd kasjer pobierał żądany kierunek i przykładał stempel z datą. Przed zejściem schodami na peron znajdował się szereg budek, w których siedzieli kontrolerzy sprawdzający bilety. Bez biletu przejście było niemożliwe. Jeśli ktoś chciał udać się na peron, by przywitać przyjeżdżających, trzeba było wykupić peronówkę. Dalej znajdowały się też poczekalnie i restauracja dostępne tylko dla pasażerów z ważnym biletem. Na środku holu znajdowały się tzw. wiatraczki. Były to obrotowe skrzydła, na których umieszczano plany przyjazdu i odjazdu pociągów. W latach 70. XX w. zastąpiły je obrotowe walce umieszczone za szybą i uruchamiane ręcznym pokrętłem. Po dworcu lepiej było nie kręcić się, by nie wpaść w oko licznej tu milicji. Pewnego razu zatrzymano mnie i zaprowadzono na komisariat. Ale dyżurny kiedy dowiedział się, że to tylko fascynacja techniką, kazał wracać do domu. Dziś system sprzedaży biletów jest zupełnie inny. Kolej na trwałe wpisała się w krajobraz miasta 170 lat temu. W 1848 roku zbudowano pierwszą linię kolejową łączącą Poznań ze Stargardem. Z tym miastem, ponieważ koncesję na budowę otrzymało Towarzystwo Kolei Żelaznej Starogrodzko-Poznańskiej. Dworzec wybudowano we wsi
↖
Parowóz na dworcu Poznań Główny, ok. 1966 roku
27 Dawny Poznań
↖
Pierwszy dworzec Poznań, 1848 rok, między dzisiejszymi ulicami Gajową i Kraszewskiego
łączącej Poznań z Berlinem. Wprawdzie znana już była lokalizacja dworca centralnego, to na skutek problemów ze strony władz fortecznych zdecydowano się na wybudowanie własnego dworca. Budynek nazwano Dworcem Łazarskim i powstał on przy obecnej ulicy Zachodniej. W latach 1872-1873 Towarzystwo Kolei Górnośląskiej wybudowało linię łączącą Poznań z Bydgoszczą, z odgałęzieniem do Torunia. Linia uwzględniała już założenia budowy dworca centralnego. Kolej Poznańsko-Bydgosko-Toruńska wymagała jednak poważnych inwestycji. Konieczne stało się wybudowanie czterech mostów nad korytem Warty (rzeka, kanał wylewowy, Cybina, suche koryto). Nad Tamą Garbarską wybudowano wiadukt. Do obsługi pasażerów wzniesiono tymczasowe budynki opodal Dworca Łazarskiego.
↗
Pocztówka z widokiem dworca Poznań Główny, 1910 rok
Jeżyce, dziś między ulicami Gajową i Kraszewskiego, tam gdzie teraz znajduje się ogród zoologiczny. Były to dwa piętrowe budynki. Nad torami rozciągała się wiata chroniąca pasażerów przed słotą. Obok znajdował się ogród przechadzkowy, zamieniony później w ogród zoologiczny. Do miasta prowadziła aleja wysadzana kasztanowcami. Całość sprawiała wrażenie stacji dużego kurortu, a nie przemysłowego miasta. Druga linia powstała w październiku 1856 i połączyła Wrocław z Poznaniem. Towarzystwo Kolei Górnośląskiej nie wybudowało jednak dworca. Korzystano z dworca Kolei Starogrodzko-Poznańskiej. Trzecia linia kolejowa wybudowana została przez Towarzystwo Kolei Marchijsko-Poznańskiej. Otwarta została w czerwcu 1970 i prowadziła z Gubina przez Zbąszyń do Poznania. Ze Zbąszynia można było pojechać do Frankfurtu nad Odrą. Stała się ona zaczątkiem linii
W 1848 roku zbudowano pierwszą linię kolejową łączącą Poznań ze Stargardem. Z tym miastem, ponieważ koncesję na budowę otrzymało Towarzystwo Kolei Żelaznej Starogrodzko-Poznańskiej. Dworzec wybudowano we wsi Jeżyce, dziś między ulicami Gajową i Kraszewskiego, tam gdzie teraz znajduje się ogród zoologiczny.
28 Dawny Poznań
↗
Zdjęcie dworca autorstwa Romana S. Ulatowskiego, 1923 rok
↗
Fasada dworca po 1945 roku
→
Lata 50. XX w.
Piąta linia kolejowa została zbudowana przez Towarzystwo Kolei Poznańsko-Kluczborskiej. Otwarta w grudniu 1875 prowadziła z Poznania do Kluczborka. W ten sposób Poznań uzyskał połączenie ze Śląskiem. Dworzec wybudowano na terenie Górnej Wildy na obszarze zajętym obecnie przez ZNTK. Wartę przekroczono budując na Starołęce stalowy most o kratownicowej konstrukcji długości 194 m. W listopadzie 1879 roku otwarto Dworzec Centralny. Wzniesiono go z czerwonej cegły z pięcioczęściową loggią wejściową z tarasem na piętrze. Dojście do peronów możliwe było poprzez przejście przez tory. Na peronach przyległych do budynku zbudowano wiaty chroniące przed deszczem. Dostęp był możliwy od dzisiejszej ulicy Dworcowej, a przed budynkiem urządzono obszerny plac, na który od 1880 dojeżdżały tramwaje konne. Zbudowano też system kładek pozwalający na dojście do peronów.
W kwietniu 1949 roku oddano do użytku wyremontowany Dworzec Centralny. Tym samym zmienił się front budynku, gdzie półkoliste okna zastąpiono prostokątnymi. Natomiast Dworzec Zachodni utrzymał swój wygląd sprzed wojny.
29 Dawny Poznań
↖
W 1883 roku rozpoczął się proces wykupowania towa-
Lata 70. XX wieku
rzystw kolejowych i tworzenia kolei państwowej. Budowa kolei przeszła na koszt państwa. Po upaństwowieniu wszystkich towarzystw kolejowych możliwe stało się uporządkowanie organizacyjne. Dworzec Centralny przejął wszystkie funkcje dworca pasażerskiego. W 1879 roku zlikwidowano dworzec przy ulicy Zwierzynieckiej, a później pozostałe. Po wschodniej stronie powstała stacja przeładunkowa, tzw. wolne tory. Już w 1879 roku państwo rozpoczęło budowę linii Poznań-Piła-Szczecinek. A w 1888 oddano do użytku linię Poznań-Września-Strzałkowo. Rozpoczęto też budowę linii lokalnych do Rokietnicy, Pniew, Międzychodu, Janowca i Grodziska. Rozbudowa sieci spowodowała utworzenie w Poznaniu Królewskiej Dyrekcji Kolei. Do dziś istnieją
Modernizacja trwała dalej. W 1910 oddano do użytku
jej budynki przy ulicy Taczaka oraz alei Niepodległości.
most Dworcowy, a kilka miesięcy później most Teatralny.
W miejsce małych warsztatów poszczególnych towa-
Ten pierwszy miał 200 m długości i 18 m szerokości.
rzystw utworzono Główne Warsztaty Naprawy Parowozów i Wagonów. Był to początek dzisiejszych ZNTK.
Po odzyskaniu niepodległości w 1919 w Warszawie utworzone zostało Ministerstwo Komunikacji, które prze-
W 1902 roku ze względu na spodziewaną wizytę cesa-
jęło zadania dyrekcji kolei. Z początkiem lat 20. ubiegłego
rza przy ulicy Dworcowej wybudowano Dworzec Cesarski,
stulecia następuje aktywizacja Zakładów Cegielskiego.
zwany później letnim. Ostateczny kształt dworzec uzyskał
Produkowane są wagony towarowe oraz parowozy.
w 1913. Cesarz Wilhelm II Hohenzollern został uroczyście
Trasa kolejowa do Warszawy nadal jednak prowadzi
podjęty w ukończonym dworcu reprezentacyjnym 26 sierp-
albo przez Gniezno, albo przez Ostrów. Najkrótsze połą-
nia 1913. Tuż po I wojnie światowej, 26 grudnia 1918 witano
czenie to była budowa linii kolejowej Strzałkowo-Kutno
tutaj podróżującego z Gdańska do Warszawy Ignacego Jana
o długości 111 km. Budowę rozpoczęto w 1919, jednak
Paderewskiego. W okresie II Rzeczypospolitej dworzec
jej ukończenie nastąpiło dopiero w 1928. W związku
nadal służył celom reprezentacyjnym. Korzystali z niego
z organizowaną Powszechną Wystawą Krajową konieczna
między innymi naczelnik Józef Piłsudski i prezydent Polski
okazała się przebudowa Dworca Centralnego. Stary tzw.
Stanisław Wojciechowski. Z tego samego peronu jeszcze
Dworzec Łazarski został rozebrany, a w jego miejsce posta-
w PRL-u odjeżdżały również pociągi z letnikami do pod-
wiono nowy budynek do dziś funkcjonujący pod nazwą
miejskich ośrodków wypoczynkowych: Promna, Osowej
Dworzec Zachodni.
Góry i Puszczykowa. Z tego też powodu z czasem do dworca
Wybuch II wojny światowej spowodował nie tylko straty
przylgnęła nazwa „Dworzec Letni”. W 2011 przeprowadzono
materialne, ale też przejście kolei pod zarząd Deutsche
jego gruntowną renowację i ponownie służy pasażerom.
Reichsbahn. Mosty na Cybinie i Warcie zostały zniszczone,
30 Dawny Poznań
jednak Niemcy szybko je odbudowali. We Franowie zbu-
Dworzec Centralny. Tym samym zmienił się front
dowano nowoczesną stację rozrządową o wydajności
budynku, gdzie półkoliste okna zastąpiono prostokąt-
3600 wagonów na dobę. Budowa trwała 8 miesięcy i kosz-
nymi. Natomiast Dworzec Zachodni utrzymał swój wygląd
towała 46 mln RM.
sprzed wojny. W grudniu 1970 roku otwarto obwodnicę
Po wyzwoleniu Poznania inspekcja wykazała katastrofalną sytuację. Część mostów, w tym Kaponiera,
północną, dzięki czemu pociągi towarowe mogły omijać Dworzec Główny.
były zwalone na tory. Szyny były powykręcane i podmi-
Modernizacja Dworca Głównego przeprowadzona pod
nowane. A jednak kolejarze pokazali na co ich stać. Już
koniec lat 60. i na początku lat 70 objęła usunięcie budek
18 lutego dotarł do Poznania pociąg z Jarocina. Pociągi
kontrolerów biletów, „wiatraczków” i kiosków Ruchu.
do Warszawy odprawiano ze stacji Poznań Wschód.
Na wysokości 6 m podwieszono ażurowy sufit, a oświetle-
W kwietniu 1949 roku oddano do użytku wyremontowany
nie stanowiły lampy jarzeniowe. W tunelach zainstalowano
↙↑
Dworzec Cesarski, zwany dziś letnim
Transformacja gospodarcza spowodowała kryzys w transporcie kolejowym. Spadła liczba pasażerów i przeW 1902 roku ze względu na spodziewaną wizytę cesarza przy ulicy Dworcowej wybudowano Dworzec Cesarski, zwany później letnim. Ostateczny kształt dworzec uzyskał w 1913. Cesarz Wilhelm II Hohenzollern został uroczyście podjęty w ukończonym dworcu reprezentacyjnym 26 sierpnia 1913. Tuż po I wojnie światowej, 26 grudnia 1918, witano tutaj podróżującego z Gdańska do Warszawy Ignacego Jana Paderewskiego.
wozów towarowych. Dworzec Główny musiał przejść remont elewacji z powodu odpadania płytek granitowych.
31 Dawny Poznań
Remont czekał także most Teatralny. W 1998 zakończono przebudowę mostu Dworcowego. W 2009 PKP S.A. podpisały umowę inwestycyjną z węgierskim developerem Trigranit Development Corporation na przebudowę Dworca Głównego. W założeniu miała ona objąć nowy budynek dworca kolejowego, parking na 1500 samochodów, dworzec autobusowy oraz centrum handlowo-usługowe (galerię handlową). Budowa nowego obiektu związana była z organizacją w Poznaniu Euro 2012. Nowy dworzec został uroczyście otwarty 29 maja 2012
podświetlane gabloty z rozkładami jazdy. Ułatwiony został
roku przez prezydenta RP Bronisława Komorowskiego.
dostęp do kas, stworzono otwarte poczekalnie, a hol wyło-
Budynek ma powierzchnię 7 tys. m kw. Położony jest nad
żono marmurem. Nowością były mechaniczne tablice
torami i peronami 1, 2, 3, równolegle do mostu Dworcowego.
informacyjne.
Przy nowym budynku powstała galeria handlowa Poznań
Poważnym zadaniem była elektryf ikacja kolei.
City Center, która w listopadzie 2016 zmieniła nazwę
6 czerwca 1964 ruszył do Warszawy pierwszy pociąg
na Avenida, co w języku hiszpańskim oznacza aleję.
elektryczny. Kolejne kierunki to Wrocław, Kluczbork
Ze względu na kształt budynku poznaniacy nazwali go chle-
i Szczecin. Całość prac zakończono w grudniu 1990 roku,
bakiem. Losy budynku z 1879 pozostają nierozstrzygnięte.
otwierając linię do Piły. Produkcją taboru dalej zajmo-
Okazał się bowiem bardziej funkcjonalny niż nowatorski
wała się fabryka H. Cegielski.
projekt połączenia funkcji dworca z handlową ofertą.
REKLAMA
32 Felieton
Jedyna stała – zmiana FELIETON: KRZYSZTOF KOCZOROWSKI /
od kilkunastu lat zajmuje się projektowaniem marki. Na swoim koncie ma ponad 150 nazw, które stworzył na potrzeby powstających firm, wprowadzanych na rynek produktów oraz usług. Opracował i wdrożył kilkadziesiąt strategii komunikacyjnych zarówno dla międzynarodowych korporacji, jak i firm rodzinnych. W 2010 roku założył Studio Brandingowe KARAT-e. Absolwent programu MBA oraz studiów podyplomowych innowacyjne zarządzanie marką, projektowanie usług, psychologia w biznesie / www.karat-e.pl zdj ęci e : Agata Śliwińska
Z billboardów spoglądają na nas celebryci róż- Prawie trzy dekady wolnej Polski: zachłynej maści, którzy nieuznającym sprzeciwu głosem mówią:
śnięcie się demokracją, wolnością, kapitalizmem, nadmia-
„kup, zastosuj, weź kredyt, a nawet dwa, oddasz później,
rem i pozłotkiem, które swego czasu stało się dla nas naj-
za rok, może zdążysz przed własnym końcem… stać cię na to,
wyższej próby złotem. Dzięki niedostępnym wcześniej
a jeżeli nie, to masz tu kartę kredytową – dwa tysiące na
produktom oraz usługom mogliśmy poczuć się panami
dzień dobry, bez zobowiązań, bez dokumentów, promocja
świata, mogliśmy mieć to, czego inni niegodni są zdo-
zero procent, zero obowiązków, zero nadziei”. Na szczęście
być. Must have czasów przełomu: auto na czterech kołach
z eteru docierają do nas również komunikaty mądre, sen-
z alufelgami, apartament z widokiem, maszyna do ugnia-
sownie odpowiadające na ludzkie pragnienia i potrzeby.
tania ciasta, abonament na siłownię, urządzenie do piecze-
Po niemalże trzydziestu latach wciskania nam wszystkiego
nia chleba, mikser, malakser, ekspres do kawy, meble z sie-
zewsząd, reklamodawcy zaczęli rozumieć, że to najprost-
ciówki, magiczne garnki i ubrania z metką. Istny zawrót
sza droga donikąd. Staliśmy się mniej wrażliwi na nachalną
głowy. Tymczasem, jak pokazują badania, coraz częściej nie
promocję, na krzyk, na puste słowa wydmuszki. No bo, dro-
chcemy spędzać życia na pracy od rana do nocy, na kupo-
dzy Państwo, ile można? Komunikaty typu: „więcej, więcej,
waniu przedmiotów, z których i tak nie skorzystamy z braku
więcej” coraz częściej zastąpione zostają przez: „możesz,
czasu, na zadłużaniu się na potęgę, oszczędzaniu na później,
warto, wybierz mądrze, znamy twoje potrzeby”. Po czym
które może nigdy nie nadejść. Zamiast samochodu w garażu
okazuje się, że ktoś rzeczywiście zadał sobie trud, pochy-
jest więc rower, a w telefonie aplikacja umożliwiająca wyna-
lił się nad insightami i dobrze poznał swojego odbiorcę.
jem auta na minuty. Wakacje nie są opcją z katalogu, strona
Okazuje się, że można promować produkt czy usługę, nie
sto osiemdziesiąt, cena trzy tysiące pięćset plus VAT, ale efek-
robiąc z człowieka bezmyślnej, dwunożnej istoty, przyjmu-
tem organizacji czasu na własną rękę. Coraz częściej eks-
jącej za prawdę wszystkie kłamstwa świata, której zada-
plorujemy zamiast marzyć, korzystamy zamiast zbierać,
niem jest wydać pieniądze szybko, bez namysłu, na byle
ruszamy w przestrzeń miasta zamiast siedzieć przed tele-
co, zaraz, natychmiast.
wizorem. Rzeczywistość się zmienia, a my stajemy się świadomymi konsumentami życia, obywatelami świata, którzy nadal objuczeni w bezużyteczne artefakty z końca XX wieku zaczynają doceniać wolność wyboru.
33 Felieton
Z przyjemnością patrzę, jak nowe trendy roz-
przestrzeniają się coraz szybciej i żwawiej. Oczywiście oznacza to również triumf aplikacji, których popularność polega na prostocie przekazu, szybkości komunikacji, na minimalizowaniu konsumowanej treści. Filtry nałożone na publikowane w Internecie zdjęcia zmieniają świat na lepszy, dodają koloru, smaku, wygładzają cerę, ukazują nieistniejącą stronę rzeczywistości. Jeszcze nie jesteśmy gotowi na pokazanie otoczenia takim, jakie jest, ciągle szukamy kadrów, a ze zdjęć wybieramy te, które są estetyczne, niepokalane. A przecież rzeczywistość to połączenie biedy i bogactwa, to centrum handlowe, do którego dojść trzeba poharatanym przez codzienność chodnikiem ze śpiącym tu od lat menelem. Życie to radość zmiksowana ze smutkiem. Życie to nie tylko najmodniejsze knajpy czy multipleksy, ale i bary mleczne, zapomniane piekarnie z chlebem pszennym i pachnące naftaliną second handy. Jeszcze trochę aspirujemy, jeszcze brakuje nam odwagi, aby bardziej żyć, niż mieć. Zmieniamy się jednak, pozwalamy sobie na więcej, odrzucamy klisze i zdobywamy się na odwagę, aby wyjść czasem z pozłacanej ramy podrasowanej Photoshopem. Polubiłem zmiany, przytuliłem je mocno i naprawdę bardzo się cieszę z ich permanentnej obecności w życiu. Polecam serdecznie.
34 Od kuchni
Z szacunkiem dla tradycji Jedna z bocznych ulic Starego Rynku usytuowana niedaleko placu Kolegiackiego.
To tu mieszczą się Apartamenty Wodna 12, które urzekają odwiedzających je gości. Pozwalają odpocząć, zrelaksować się, a od niedawna również można tam pysznie
i zdrowo zjeść. O początkach biznesu, który znalazł już swoich wiernych odbiorców, rozmawiam z właścicielem Adamem Rajkowskim.
O
rozmawia : Piotr Chabzda
|
zdj ęcia : Archiwum Apartamenty Wodna 12
Od razu muszę się do czegoś przyznać. Jakiś czas temu byłem u Państwa na kolacji i naprawdę Wasza kuchnia urzeka. ADAM RAJKOWSKI: Miło mi to słyszeć.
Panie Adamie, skąd narodził się pomysł na stworzenie Wodnej 12? Pomysł narodził się trzy lata temu. Na początku chciałem wynajmować domy, które po remoncie – podniesieniu ich standardu – miały być wynajmowane innym osobom. Z biegiem czasu zdecydowałem się na wyna-
Nie bał się Pan rozpoczynać inwestycji w starym budynku,
jem nieruchomości w systemie RBNB, krótkoterminowo.
który mógł skrywać w sobie wiele „niespodzianek”,
Zacząłem szukać też innych nieruchomości, które można
utrudniających remont?
by było wynajmować w podobnym stylu. Po pewnym cza-
Ryzyko było, bo tego nie da się uniknąć. Chciałbym jednak
sie, dzięki mojej znajomej, która ma biuro nieruchomości,
nadmienić, że tego typu miejsca mają w sobie duszę. Kiedy
udało mi się znaleźć czwarte piętro na ulicy Wodnej 12.
przeprowadzaliśmy remont restauracji znajdującej się
Później wynająłem je i przygotowałem pod wynajem
na parterze kamienicy, odkryliśmy piękne unikatowe
krótkoterminowy.
belki. Są to oryginalne wzmocnienia, które udało nam się uratować i pokazać. Podobnie wygląda sytuacja z czer-
Ale na tym się nie skończyło.
woną cegłą, która wspaniale oddaje klimat miejsca i jego
Pomysł na kolejne pokoje i wynajęcie trzeciego piętra przy-
historię. Pamiętam, jak sam skuwałem tynk z jednej ze
szedł z biegiem czasu. Aranżacja pokoi w stylu nawiązu-
ścian. Udało mi się odkryć przepiękny łuk, który widoczny
jącym do tego, w jakim utrzymana jest cała kamienica,
jest w naszej drugiej sali.
to nie tylko duże wyzwanie, ale również inwestycja. Z pomocą Jowity Mareckiej [projektantki, dekoratorki
Samo prowadzenie takiego projektu jest ciężkie?
wnętrz, twórczyni scenografii i wydarzeń specjalnych –
Prowadzenie restauracji jest zajęciem bardzo absorbują-
przyp. red.] stworzyliśmy wyjątkową przestrzeń. Każdy
cym, a prowadzenie wynajmu apartamentów – wymaga-
z pokoi jest inny. Zachowaliśmy w nich podobny styl
jącym. Trafiają do nas różni goście, którzy oczekują wielu
nawiązujący do starych budynków, kamienic, wnętrz.
rzeczy. Spełniamy ich oczekiwania i tym możemy się poszczycić. To właśnie dzięki nim stworzyliśmy restaurację, która najpierw serwowała wyłącznie śniadania. Dzisiaj możemy pochwalić się naprawdę pysznymi daniami restauracyjnymi.
35 Od kuchni
Panie Adamie, gdyby Pan miał w skrócie opisać kuchnię, którą Państwo serwują, to co jest Waszym wyróżnikiem? Przede wszystkim bazujemy na produktach wysokiej jakości, produktach regionalnych. Wspólnie z Marcinem Banasiem wymyślamy nowe dania, które zaskakują swoją formą, ale również smakiem. Zależało nam na tym, by stworzyć profesjonalną kuchnię, nawiązującą do regionu, ale nie tylko. Kuchnia polska ma w sobie
36 Od kuchni
ogromny potencjał i chcemy go zaprezentować. Potrawy
Apartamenty i restauracja to nie jedyne miejsca, które pro-
przygotowujemy metodą sous vide. Dzięki temu zacho-
ponujecie swoim gościom. W lipcu otwieracie ogródek.
wują swoje walory smakowe oraz odżywcze. Dania są aro-
To prawda. Wspólnie z Pubem Napiwek pod koniec lipca
matyczne, delikatne w smaku i lekkie. Komponujemy je
otwieramy ogródek, który będzie ciekawą opcją spędza-
z produktów sezonowych. Chcemy, by szczególnie nasze
nia czasu na świeżym powietrzu. Nasi goście nie tylko
warzywa zawsze były związane z aktualną porą roku.
będą mogli odpocząć w komfortowych warunkach, zjeść
Smaki naszych potraw mają przywoływać wspomnienia
pyszne jedzenie, ale również złapać chwilę oddechu w zie-
najlepszych lat dzieciństwa, jak również klasyki z prze-
lonej przestrzeni naszego ogrodu.
szłości w nowej odsłonie dla naszych zagranicznych gości. Wodna 12 kryje w sobie wiele atrakcji… Poznaniacy lubią eksperymenty kulinarne?
Dokładnie tak. Obecnie jesteśmy na etapie rozszerzania
Oczywiście, że tak! Lubimy dobrze i zdrowo zjeść. Coraz
naszego restauracyjnego menu. Wprowadzamy steki, któ-
częściej zwracamy uwagę na jakość produktów, z któ-
rych w niej brakuje oraz jedną pozycję, która będzie dość
rych są przygotowywane potrawy. Sami też zwracamy
dużą niespodzianką. W planach mamy jeszcze przygoto-
uwagę na to, co serwujemy naszym gościom. Stawiamy
wanie własnych nalewek, którymi będziemy raczyć pod-
na jakość produktu, bo jest jedną z ważniejszych zasad
niebienia naszych gości.
dobrej kuchni. Lubimy też próbować nowych połączeń smakowych. Nasz szef kuchni jest w stanie wyczarować
Gdy patrzy Pan na to miejsce, czuje Pan satysfakcję?
wszystko to czego zażyczy sobie klient. Jeśli ktoś ma ochotę
Ogromną. Najbardziej cieszę się, jak widzę naszych gości,
zjeść potrawę np. przygotowaną z buraka - to nie jest dla
którzy są zadowoleni z naszej opieki. Zarówno w ten lokal,
nas problem. Staramy się być elastyczni i spełniać oczeki-
jak i cały biznes włożyłem całe swoje serce, a każda poch-
wania naszych gości.
wała i pozytywna opinia dowartościowują i utwierdzają w tym, że ma to sens i musimy po prostu cały czas dbać o poziom i jakość tego, co do tej pory osiągnęliśmy.
37 Od kuchni
38 Na zdrowie
Odzyskaj zdrowie i witalność – poczuj się jak nigdy dotąd Zabiegani i zmęczeni zapominamy często o tym, aby dostarczyć naszemu organizmowi
odpowiedniej ilości witamin. Łykamy suplementy, po których efekt widoczny jest dopiero
po pewnym czasie. Możemy jednak skorzystać z niezwykle skutecznej dla nich alternatywy – kroplówek witaminowych. O trendzie, który rozwija się w ekspresowym tempie oraz mocy sprawczej terapii witaminowych rozmawiam z prezes Feel Good Kliniki Ozonoterapii i Terapii Witaminowych, Irminą Godawą.
W
rozmawia : Piotr Chabzda
|
zdj ęcia : Patryk Pawłowski
Witaminy podawane dożylnie to jeden z najlepszych sposobów na szybkie dostarczenie organizmowi potrzebnych składników. Jak często powinniśmy poddawać się takiej terapii? IRMINA GODAWA: Wszystko zależy od zapotrzebowania
oraz braków w naszym organizmie. Osoby po ciężkich, wyniszczających chorobach, u których te braki są duże, będą potrzebować serii (minimum sześć-dziesięć infuzji). Osobom chcącym wzmocnić swoją odporność i uzupełnić podstawowe niedobory rekomendujemy cztery do sześciu wlewów. Profilaktycznie w okresie wzmożonej aktywności fizycznej i umysłowej suplementacja nawet jedną skoncentrowaną dawką witaminowego kompleksu wzmocni i uodporni nas na niekorzystne czynniki. Na stałe współpracujemy z lekarzami, którzy diagnozują każdego naszego pacjenta, analizują wyniki badań i dobierają terapię w sposób zindywidualizowany. Serie „witaminowych bomb” można powtarzać co trzy-cztery miesiące. Trend witamin w kroplówkach cały czas się rozwija. Powstaje coraz więcej miejsc świadczących takie usługi. Kto najczęściej korzysta z zabiegów witaminowych? Tak, w ostatnich latach znacznie wzrosła świadomość Polaków w kwestii zdrowia i profilaktyki groźnych chorób. Chcemy być zdrowi, silni i fit. Dbamy o siebie, badamy się, zdrowo odżywiamy, uprawiamy sport. Kolejnym etapem
39 Na zdrowie jest suplementacja. Ta dożylna wchłania się w stu procen-
przyspieszających metabolizm, wpływających na urodę oraz
tach, daje natychmiastowe efekty i omija przewód pokar-
procesy myślowe. Można więc powiedzieć, że kliniki witami-
mowy, eliminując tym samym potencjalne skutki uboczne.
nowe to odpowiedź na potrzeby współczesnego człowieka.
Blisko trzy czwarte naszych klientów to osoby zmagające się z ciężkimi, przewlekłymi chorobami: nowotworami, bore-
Czy suplementując nasz organizm możemy przedobrzyć
liozą, SM. Sporą część stanowią pacjenci, którzy wyszli
z witaminami?
z choroby i świadomie chcą wzmocnić swój organizm.
Oczywiście, że tak. Dawki, stężenia, rodzaj nośnika mają
Kolejna grupa to sportowcy korzystający z infuzji dodają-
ogromne znaczenie. Uznana medycyna ortomolekularna
cych siły, energii, zwiększających podatność organizmu
wspiera proces leczenia poprzez zwiększenie stężenia sub-
na wysiłek oraz regenerujących po nim. Pozostały pro-
stancji naturalnie występujących w organizmie. Niemniej
cent to klienci korzystający z kroplówek oczyszczających,
z niczym nie można przesadzić. Witaminy A,D,E,K
40 Na zdrowie
(rozpuszczalne w tłuszczach) najłatwiej przedawkować.
Pani Irmino, z wykształcenia jest Pani pielęgniarką –
Ale występują też witaminy, którymi „najeść na zapas”
Feel Good to wyjątkowe miejsce. Spełnienie marzeń?
się nie da – np. witamina C. Nie gromadzi się ona w orga-
(śmiech) Ponoć marzenia się nie spełniają – marzenia
nizmie, dlatego tak istotna dla naszej odporności i zdro-
się spełnia. I faktycznie swoje spełniłam. Powstało miej-
wia jest jej stała suplementacja. W Feel Good o dawkach
sce wyjątkowe. Miejsce z charakterem, klimatem i bar-
witamin, minerałów, ozonu i innych preparatów decyduje
dzo pozytywną energią. Jedyne na mapie Poznania, o ile
lekarz. To jedyne właściwe postępowanie.
nie Polski, w którym kroplówkę można przyjąć siedząc na leżaku pod chmurką, popijając świeżo wyciskany sok.
A czy witaminami możemy leczyć?
Atmosfera jest ważna. Docierają do nas ludzie ciężko cho-
Jasne! Witaminami leczymy. Są niezbędne do prawidło-
rzy. Muszą od nas wyjść z zapasem siły i nadziei. Do terapii
wego funkcjonowania organizmu. Podam kilka przykła-
zawsze podchodzimy indywidualnie i holistycznie. To czło-
dów: witaminy z grupy B wzmacniają układ nerwowy.
wiek i jego potrzeby są dla nas najważniejsze. Stworzenie
Witamina K leczy zaburzenia krzepliwości, witamina B12
takiego miejsca to jedno, drugie to utrzymanie poziomu
niedokrwistość, witamina A trądzik, witamina D stanowi
i wspomnianego charakteru. Bez najlepszego zespołu na
podstawę leczenia osteoporozy. Kompleksy witaminowe
świecie byłoby to niemożliwe. To ludzie tworzą atmosferę
doskonale regenerują organizm i uzupełniają niedobory
danego miejsca. I mam to szczęście otaczać się osobami
powstałe np. na skutek chemioterapii.
absolutnie wyjątkowymi.
41 Na zdrowie
Profesjonalizm w takim miejscu to chyba podstawa... Dokładnie tak. Profesjonalizm w szerokim rozumieniu. Ciepłe, dające poczucie bezpieczeństwa miejsce, bardzo dobry sprzęt jednorazowego użytku, najlepszej jakości
Blisko trzy czwarte naszych klientów to osoby zmagające się z ciężkimi, przewlekłymi chorobami: nowotworami, boreliozą, SM. Sporą część stanowią pacjenci, którzy wyszli z choroby i świadomie chcą wzmocnić swój organizm. Kolejna grupa to sportowcy korzystający z infuzji dodających siły, energii, zwiększających podatność organizmu na wysiłek oraz regenerujących po nim. Pozostały procent to klienci korzystający z kroplówek oczyszczających, przyspieszających metabolizm, wpływających na urodę oraz procesy myślowe. Można więc powiedzieć, że kliniki witaminowe to odpowiedź na potrzeby współczesnego człowieka.
preparaty, możliwość wykonania specjalistycznych badań laboratoryjnych, konsultacje specjalistów. Do każdego problemu podchodzimy całościowo. Odchudzanie to nie tylko kroplówka z L-karnityną. To badanie podstawowych parametrów krwi i hormonów, konsultacja z dietetykiem i tre-
Pani Irmino, pomaga Pani innym, satysfakcja więc
nerem personalnym, infuzje oczyszczające i przyspiesza-
chyba pojawia się samoczynnie.
jące metabolizm, niejednokrotnie rozmowa z psychologiem.
Satysfakcja jest ogromna, zwłaszcza w tych „beznadziej-
Tylko kompleksowe podejście jest właściwe i skuteczne.
nych” przypadkach. Po kilku zabiegach pacjent wraca, jest
Na koniec, choć to znów aspekt najważniejszy – profesjo-
uśmiechnięty, ma siłę do dalszej walki i dziękuje za lepsze
nalny, doświadczony, uśmiechnięty i niezwykle empatyczny
samopoczucie. Inny jest wdzięczny, że właściwie dobrana
zespół. Pracujemy z ludźmi i dla ludzi – ich zdrowie i życie
terapia uchroniła go przed amputacją nogi. Kolejna osoba
jest w naszych rękach. Nie wyobrażam sobie więc innego
rzut SM przechodzi zdecydowanie lżej. Historie naszych
podejścia.
pacjentów są różne, ale wszystkie uskrzydlają. Dają poczucie sensu pracy. Motywują do dalszego działania i pomagania innym. Bo właśnie o to w tym wszystkim chodzi.
42 Felieton
Zapach luksusu FELIETON: MAGDA POLASZEK /
Posiadaczka dyplomu UAM Poznań z tytułem filozofa i specjalizacją z komunikacji społecznej oraz absolwentka Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu na kierunku zarządzanie. Oksymoron w ludzkiej postaci, czyli mieszanka idealizmu i wiary w prawdziwość misji marki oraz skrajnego pragmatyzmu. Wielbicielka experience i event marketingu oraz polskich marek. Po godzinach aktywna użytkowniczka social mediów
Na lato nie powinno się narzekać. Na lato nie można Wśród luksusowych produktów kosmetycznarzekać. A że zazwyczaj staram się trzymać wszelkich
nych perfumy stanowią aż pięćdziesiąt dziewięć procent
zasad i reguł, to nie narzekam. Żeby jednak było trochę po
tego rynku. Są one nie tylko jednym z podstawowych ele-
polsku, jest jedno małe „ale”: źle znoszę trzydziestostop-
mentów toalety, ale też narzędziem pozwalającym na indy-
niowe upały. Gdybym tylko mogła, zatrzymałabym rtęć
widualizację jednostki. KPMG raportuje, że bogaci Polacy
w termometrze maksymalnie na wysokości dwudziestu
uznają perfumy za luksusowe, gdy ich wartość sięga co
pięciu kresek... Jaka też była moja ulga, gdy po wielu gorą-
najmniej siedmiuset pięćdziesięciu złotych. We wszyst-
cych dniach usłyszałam stukanie kropel deszczu o szybę.
kich sieciowych perfumeriach z „s” i „d” na początku oraz
Jednak nie na samą ulewę czekałam, ale też na… jej piękny
innych przybytkach internetowych przykładów w tym
zapach! Podobno aromat deszczu oraz burzy (która niestety
przedziale cenowym nie ma za wiele. Można skorzystać
nie zaszczyciła mnie swoim majestatem) lubi co dziesiąty
z tej nieznacznej oferty, jednak nabycie nawet najwybit-
człowiek. Bez względu na to, ile prawdy się w tym kryje, ja
niejszego dzieła sztuki perfumeryjnej w takim miejscu nie
przy takiej okazji otwieram wszystkie okna i cieszę zmysły
będzie w pełni satysfakcjonujące ze względu na świado-
docierającą do nich świeżością i zapachem.
mość jego (mimo dość wysokiej ceny) ogólnej dostępności.
Geosmina, petrichor oraz ozon to zjawiska i procesy
odpowiedzialne za aromaty docierające do naszych nosów podczas wilgotnych i burzowych dni. Są one naturalnymi
Czyli luksusu z prawdziwego zdarzenia ciężko tu szukać.
Ceny perfum uzależnione są od wykorzystanych do ich produkcji składników, udziału procentowego czyn-
zapachami, które cieszą powonienie i nie zastąpią ich żadne
nika zapachowego, dostępności i odpowiedniej promocji
pozyskane w sztuczny sposób substancje. To właśnie sama
(która w większości dotyczy kosmetycznych gigantów oraz
matka natura stoi u podłoża branży kosmetycznej i perfu-
wielkich domów mody). Znaczącą różnicą między szeroko
meryjnej. Do pierwszych świadomie wytwarzanych aro-
dostępnymi perfumami a produktami luksusowymi jest
matów wykorzystywano palone drewno, a dalej kadzidła
ich skład – te pierwsze powstają w laboratoriach produko-
(substancje zapachowe uwalniane podczas spalania róż-
wane z syntetyków, a drugie z komponentów naturalnych
nego typu roślin) oraz oleje, które stosowane były w trak-
(warto tu zaznaczyć, że pierwsze chemiczne substytuty
cie obrzędów sakralnych już w starożytności. Największy
aromatów pochodzących z fauny i flory powstały w labora-
rozwój pachnideł umiejscawia się w Egipcie, w którym
toriach w XIX wieku). Najcenniejsze z zapachów powstają
perfumowane kosmetyki rozpoczęto produkować na szer-
dzięki rzemieślniczej i tradycyjnej pracy perfumiarzy omi-
szą skalę z wykorzystaniem składników sprowadzanych
jając pozyskiwane sztucznie aromaty.
z Palestyny, Persji, Arabii i Indii. Oprócz wszelkiej maści pudrów, kremów i pomad znalazły się również pierwsze aromatyzowane wody i perfumy.
43 Felieton
Luksus nie obyłby się jednak bez najwspanialszych (i najdroższych) opakowań. DKNY Golden Delicious zamknięte we flakonie z czternastokaratowego złota, na którym zamieszczono dwa tysiące siedemset białych diamentów i sto osiemdziesiąt siedem szafirów osiągnęły cenę miliona (!) dolarów, a zapach od Clive’a Christiana w kryształowej butelce z osiemnastokaratowym złotem i pięciokaratowym diamentem niespełna „jedyne” siedmiuset tysięcy złotych. Trzeba przyznać, że zapachy drugiej marki nie tylko dobrze wyglądają, ale mimo wszystko spełniają swoją pierwotną funkcję zapachową. Kompozycje brandu można kupić za mniejsze kwoty (np. dziewięć tysięcy złotych) w najlepszych perfumeriach w Polsce.
Perfumy są narzędziem pozwalającym
nadać osobie ich używającej charakteru oraz elementem umożliwiającym wyróżnienie się z tłumu. Preferencje zapachowe uwarunkowane są czynnikami kulturowymi, historycznymi i geograf icznymi. Jednak mimo tego, że w zależności od zamieszkiwanego klimatu użytkownicy wybierać będą perfumy z konkretnych rodzin zapachowych (Francuzki zdecydują się na perfumy klasyczne, Brytyjki na aromaty pudrowe, Włoszki cytrusowe, a Japonki kwiatowe), to każdy z nich chce znaleźć w okalającym go zapachu coś wyjątkowego. Dlatego coraz większym zainteresowaniem cieszą się perfumy niszowe, wśród których luksus zadomowił się na dobre. Oprócz ceny prym wiodą tu również nieoczywiste nuty zapachowe, jak wonie asfaltu, metalu, benzyny, czy… produktów spożywczych.
Znaczącą różnicą między szeroko dostępnymi perfumami a produktami luksusowymi jest ich skład – te pierwsze powstają w laboratoriach produkowane z syntetyków, a drugie z komponentów naturalnych (warto tu zaznaczyć, że pierwsze chemiczne substytuty aromatów pochodzących z fauny i flory powstały w laboratoriach w XIX wieku). Najcenniejsze z zapachów powstają dzięki rzemieślniczej i tradycyjnej pracy perfumiarzy, omijając pozyskiwane sztucznie aromaty.
44 Moda
45 Moda
Na początku jest tkanina Faktury, które tworzą harmonię i bogactwo luksusowych tkanin.
MARFA ujmuje aurą wyjątkowości oraz ekskluzywnymi kreacjami, które współgrają z kobiecym ciałem. O tym, jak przekuć pasję w firmę modową i od skromnych początków zbudować brand
o wyszukanym stylu i finezji, opowiedziała nam założycielka marki MARFA, Agata Mularczyk-Pyskło, prawniczka, projektantka, estetka.
Ł
rozmawia : Marta Buzalska
|
zdj ęcia : Archiwum MARFA
Łączy Pani dwie nietypowe dziedziny – prawo i modę. Skąd pomysł na taki mariaż? AGATA MULARCZYK-PYSKŁO: Pomysł na MARFĘ nie poja-
wił się w mojej głowie nagle. Od początku pasja do mody była dla mnie czymś ważnym – zresztą równolegle z prawem studiowałam projektowanie ubioru w Warszawie, tam też rozpoczęłam pracę u jednego z polskich projektantów. Już na pierwszym roku studiów zaczynałam szyć swoim koleżankom początkowe projekty oraz przerabiałam własne ubrania na domowej maszynie. Widząc, że moje pomysły cieszą się sporym zainteresowaniem wśród najbliższych, postanowiłam stworzyć małą pracownię w domu mojej babci. Kupiłam przemysłową maszynę do szycia i rozpoczęłam przyjmowanie pierwszych zleceń od mojej rodziny, koleżanek i dalszych znajomych. Powstawały przepiękne projekty, które realizowałam dzięki krawcowej i konstruktorce Ani. Poznałyśmy się siedem lat temu i nasza współpraca trwa nieprzerwanie do dziś. To był początek MARFY? Można tak powiedzieć. W ten sposób rozpoczęłam rozwijanie firmy polegającej na tworzeniu projektów indywidualnych – głównie sukienek na specjalne okazje. Zadowolone
46 Moda
klientki polecały mnie dalej i tak, przez pięć lat bez żadnej reklamy czy ogłaszania się w Internecie, moja pracownia rozwijała skrzydła, a ja z każdym rokiem nabierałam coraz większego doświadczenia. Trzy lata temu postanowiłam stworzyć wszystko to, czego brakowało od początku istnienia mojej pracowni. Nadałam marce nazwę MARFA, zleciłam wykonanie pierwszej profesjonalnej sesji zdjęciowej swojej kolekcji oraz stworzenie strony interneto-
W tej chwili mamy już za sobą sześć kolekcji – trzy letnie, dwie zimowe i pierwszą, którą rozpoczęłam wejście marki w świat social mediów. Myślę, że gdyby nie doświadczenia zdobyte przez te wszystkie lata pracy nad budowaniem własnej firmy, nie osiągnęłabym takiego sukcesu, z jakiego cieszę się dzisiaj.
wej, dzięki której mogłam opowiedzieć szerzej o swoim istnieniu. Rok później powstała pierwsza pełnowymiarowa kolekcja, którą sprzedawałam on-line. W tej chwili mamy już za sobą sześć kolekcji – trzy letnie, dwie zimowe i pierwszą, którą rozpoczęłam wejście marki w świat social
całość – elegancką i lekką. Co ważne, wszystkie nasze ubra-
mediów. Myślę, że gdyby nie doświadczenia zdobyte przez
nia powstają na miejscu, w pracowni, dlatego liczba sztuk
te wszystkie lata pracy nad budowaniem własnej firmy, nie
z danego modelu jest bardzo ograniczona, ale to właśnie
osiągnęłabym takiego sukcesu, z jakiego cieszę się dzisiaj.
tę unikatowość oraz precyzję odszycia nasze klientki bardzo doceniają. Wyjątkowość MARFY polega przede wszyst-
A jaka właściwie jest Pani marka? Co ją wyróżnia?
kim na tym, że każda kobieta znajdzie u nas coś dla siebie.
MARFA to moda w ekskluzywnym wydaniu, a jednak nie-
MARFA nie segreguje kobiet na te, które wiedzą, czego chcą
zwykle wygodna, komfortowa. Opisałabym ją jako nowo-
i te niepewne swojego stylu, które dopiero są w trakcie jego
czesną i świeżą. Lubię, kiedy w moich projektach barwy
poszukiwań. Wybierając MARFĘ nasze klientki wiedzą,
i faktury harmonijnie się komponują, tworząc jedną, spójną
że będą po prostu dobrze ubrane, a nie przebrane.
47 Moda
48 Moda
49 Moda
Od czego zaczyna Pani pracę nad daną kreacją?
intrygującego charakteru. Jest to projekt z pierwszej kolek-
Od wyboru tkaniny. W trakcie projektowania to ona jest
cji rozpoczynającej sprzedaż internetową i do dziś cieszy
najważniejsza – jej faktura i wzór niejednokrotnie podpo-
się bardzo dużym zainteresowaniem. Ja sama zaś mam
wiadają mi w jakim charakterze powstanie dana kolekcja.
ogromną słabość do naszych projektów z jedwabiu lub takich, które wymagają największej precyzji w procesie
Co jest dla Pani największym wyzwaniem przy projek-
tworzenia. Takich przykładów mogłabym wymienić sporo
towaniu?
– w naszej obecnej kolekcji są to z pewnością: sukienka
Połączenie mojej wizji i tego, co zachwyca mnie w modzie
Hana, spódnica Sienna lub bluzka Sophia.
z tym, co cieszy się największą popularnością. Trzeba to dobrze zrównoważyć i umiejętnie połączyć, by zacho-
Jaką radę dałaby Pani tym, którzy dopiero zaczynają
wać spójność marki, a jednocześnie trafić do serc klientek.
stawiać pierwsze kroki w projektowaniu?
Na szczęście to one są też moją największą inspiracją i zawsze
Warto być reprezentantem własnej marki. Czasem zauwa-
podpowiadają mi, czego oczekują i jak pragną wyglądać.
żam, że projektant w ogóle nie odzwierciedla stylu i charakteru swoich projektów – uważam, że to błąd. Dla mnie
To daje satysfakcję?
wizerunek projektanta powinien być spójny z tym, co two-
Tak. Moda jest dla mnie wyzwaniem, ogromną przyjemno-
rzy i oferuje swojej grupie odbiorców. Ważne jest, żeby
ścią i pasją. Uwielbiam projekty, które wymagają ode mnie
w tym, jak wygląda był przekaz i opowieść o jego marce.
i mojej najlepszej konstruktorki fantazji i finezji. Kiedy po wielu próbach i błędach powstaje projekt końcowy, który zachwyca, sprawia mi to największą przyjemność. Który z projektów MARFY jest wyjątkowo doceniany przez klientki... i Panią? Nasze klientki wyjątkowo upodobały sobie bluzkę Priano z ozdobami wyszywanymi złotymi nićmi na dekolcie. Aplikacja w formie frędzli i plecionego wałka nadaje jej
Wyjątkowość MARFY polega przede wszystkim na tym, że każda kobieta znajdzie u nas coś dla siebie. MARFA nie segreguje kobiet na te, które wiedzą, czego chcą i te niepewne swojego stylu, które dopiero są w trakcie jego poszukiwań. Wybierając MARFĘ nasze klientki wiedzą, że będą po prostu dobrze ubrane, a nie przebrane.
50 Dobry wzór
TWORZYMY PRZESTRZENIE zgodne z oczekiwaniami Remont. Słowo, które na większość z nas działa paraliżująco. Często boimy się jego przebiegu. Stajemy przed wyzwaniem związanym z wyborem projektów i materiałów, które będą podczas niego używane. O tym, jak w prosty sposób radzić sobie z natłokiem zadań podczas remontu i złotych zasadach związanych z aranżacją wnętrz rozmawiam
z Agnieszką i Marcinem Adamkami, właścicielami biura projektowego Atoato.
P
rozmawia : Piotr Chabzda | zdj ęcia : Archiwum prywatne
Przestrzeń, która nas otacza, ma wpływ na nasz kom-
zmiana jego kolorystyki. Otaczające nas kolory wpływają
fort życia?
nie tylko na atmosferę i charakter wnętrza, ale także na
MARCIN ADAMEK: Tak, to jak mieszkamy, wpływa bezpo-
nasze samopoczucie i nastrój. To, w jaki sposób dobieramy
średnio na to, jak żyjemy, na nasze samopoczucie, relacje
i łączymy ze sobą kolory, opiera się często na indywidual-
i nastrój. Ponieważ jesteśmy ciągle zagonieni, nie zastana-
nych preferencjach i upodobaniach, ale warto też kiero-
wiamy się na tym, jak ogromny wpływ ma wygląd i funk-
wać się kilkoma podstawowymi, uniwersalnymi zasadami.
cjonalność naszych domów na nas samych.
Dzięki dobrze dobranym barwom twój dom będzie miał
AGNIESZKA ADAMEK: Zmieniając wnętrze, w którym
odpowiedni nastrój i atmosferę, będzie sprzyjał relaksowi
żyjemy, możemy zmienić również swoje życie. Brzmi
i dodawał energii zarówno do pracy, jak i rozwoju pasji,
banalnie, a jednak to prawda. Jak się czujesz, wchodząc do
zainteresowań. Kolory mogą działać kojąco, ale też pobu-
swojego obecnego domu? Witają cię porządek, harmonia
dzać. To ty decydujesz, jak mają wyglądać poszczególne
i ład, czy może już na wejściu jesteś rozdrażniony i naj-
pomieszczenia. Wybierając kolory, warto przede wszystkim
chętniej nic byś nie robił? Właśnie te emocje mówią, czy
wziąć pod uwagę wielkość pomieszczenia i jego proporcje,
i ile zmian powinieneś wprowadzić, żeby zmienić obecny
aby małego, zaciemnionego i niskiego pomieszczenia nie
stan rzeczy. Miejsce, w którym funkcjonujemy na co dzień
pomalować na ciemny kolor – wówczas wnętrze będzie
powinno być naszym azylem, dawać radość, spokój oraz
optycznie jeszcze mniejsze. Wybór kolorów i ich połączeń
wytchnienie od codziennych obowiązków i stresów. Nie
warto także dostosować do funkcji tego miejsca, aby np. ich
ma jednej recepty na idealnie urządzony dom. Ważne, aby
intensywność i kontrast nie działały rozpraszająco.
twój dom był funkcjonalny, niezagracony i spójny z tym, co lubisz i ze stylem, jaki ci się podoba.
No właśnie. Kolory dobieramy również pod względem ilości światła, która wpada do mieszkania?
Jakie elementy w domu najbardziej oddziałują na nasze
A.A.: To kolejny ważny aspekt. Ilość i rodzaj światła
samopoczucie?
w pomieszczeniu, czyli czy do wnętrza wpada dużo świa-
A.A.: Zdecydowanie kolor ma tutaj największe znaczenie.
tła dziennego, czy też dominuje w nim oświetlenie sztuczne
Psychologowie udowodnili, że kolory mają duży wpływ
wpływa na to, jak dany kolor będzie wyglądać. Wracając
na nasze samopoczucie i zachowanie, dlatego tak ważny
do samych barw, to np. czerwony dodaje energii i pobu-
jest dobór odpowiednich barw w każdym pomieszczeniu.
dza, zielony – sprzyja relaksowi, niebieski – uspokaja i koi
Najprostszym sposobem na zmianę wyglądu wnętrza jest
nerwy, a żółty sprzyja koncentracji i pobudza myślenie.
51 Dobry wzรณr
52 Dobry wzór
Tym, co mnie osobiście przeraża podczas prac remontowych jest czas. Czy są jakieś sposoby, dzięki którym możemy przyspieszyć cały proces odnawiania wnętrz? A.A.: Nie ma magicznego przyspieszacza, jeśli o to pytasz.
Możemy jednak wszystko zaplanować wcześniej i przygotować się zarówno finansowo, jak i logistycznie do remontu. Dobry plan to podstawa i może w stu procentach nie gwarantuje sukcesu, ale z pewnością nas do niego przybliża. Jakie trendy obecnie panują w aranżacji wnętrz? A.A.: Bardzo popularny jest nadal styl skandynawski, ale
większość projektów robimy w stylu eklektycznym, czyli łączymy różne style. Klienci lubią zarówno nowoczesne wnętrza, jak i przepych glamour. Zdarzało się Wam, że podczas projektowania danego Kupujemy mieszkanie, chcemy nadać mu indywidualny
wnętrza sprzeczaliście się o najlepszą koncepcję?
charakter i… dalej borykamy się z wieloma wyborami.
M.A.: Nie – dlatego, że nie robimy wspólnie projektów. Tym
Jak temu zaradzić? Jak zaplanować remont, aby nie był
zajmuje się Agnieszka.
dla nas kłopotliwy? M.A.: Remont domu i mieszkania to zawsze gorący temat.
Agnieszko, Marcinie – prowadzicie biuro projektowe
Nie wiemy, jak to wszystko zaplanować, kiedy zacząć i od
Atoato. Z jakimi najczęściej problemami zgłaszają się
czego. Często przypłacamy to nerwami i straconym cza-
do Was potencjalni klienci?
sem. Dobrze jest zacząć planować wszystko wcześniej, czyli
A.A.: Klienci mają problem z policzeniem kosztów remontu,
około trzech-sześciu miesięcy przed remontem, ponieważ
doborem kolorystyki i łączeniem stylów oraz często zapew-
ze względu na dużą liczbę codziennych obowiązków mamy
nieniem odpowiedniej funkcjonalności domu czy biura. Boją
zwykle ograniczony czas. Wyszukanie ekipy remontowej
się całego procesu remontowego i nie wiedzą, gdzie kupić
czy biura projektowego może trochę potrwać, nie mówiąc
poszczególne elementy aranżacji wnętrz. Faktem jest też
już o wyborze wszystkich elementów niezbędnych do
to, że problemem dziś dla każdego jest brak czasu, aby się
aranżacji wnętrz. Drugi krok to znalezienie ekipy remonto-
z tym wszystkim zmierzyć samemu. Nasi klienci zlecają nam
wej i ustalenie z nią zakresu prac, ram czasowych i warun-
nie tylko projekt, ale całkowity nadzór nad realizacją, gdyż
ków finansowych. Po trzecie, ważne jest zamówienie pro-
wolą zająć się swoimi biznesami i oczekują, że sprawami
duktów potrzebnych do aranżacji wnętrz. Warto zrobić ich
remontu i zamawianiem materiałów zajmiemy się my.
listę, zaczynając od drzwi i podłóg, a kończąc na ramkach do grafik i poduszkach.
Zdarzało się, że były między Wami sprzeczki? M.A.: Nie mamy czasu na sprzeczki! (śmiech) Co prawda
wspólna praca to wiele godzin spędzonych razem ponad przeciętną małżeńską w tradycyjnym modelu, gdzie każdy ucieka do swoich obowiązków, ale wspólne pasje to nie tylko gwarancja powodzenia w biznesie, lecz też w prywatnym życiu.
53 Dobry wzór
Zgadnij, o czym dyskutujemy, jak odwiedzamy nową restau-
M.A.: Agnieszka zawsze marzyła o tym, by móc pomagać więk-
rację czy hotel... Nasza praca jest zawsze z nami… (uśmiech)
szej liczbie osób, dlatego oprócz książki stworzyła dla wszystkich urządzających swoje wnętrza platformę z kursami
Projektujecie zarówno pomieszczenia mieszkalne,
online (www.agnieszkapasiekaadamek.com) dotyczącymi
jak i przestrzenie biurowe. Skąd czerpiecie inspirację
urządzania wnętrz – dzięki niej o wiele więcej osób może
do tworzenia i projektowania przestrzeni użytkowych,
skorzystać z jej wiedzy i doświadczenia. Dużo darmowej
które później będą spełniać swoje zadania?
wiedzy i ebooków do pobrania jest na blogu www.atoato.pl
M.A.: Inspiracje są wszędzie – mówimy też o tym naszym
klientom. Zobacz otaczający świat i czerp z tego jak najwię-
Przez te kilka lat, kiedy pomagacie swoim klientom speł-
cej dla siebie. Dużo podróżujemy, a jak wiadomo podróże
niać marzenia związane z aranżacją, zdarzyły się Wam
kształcą… (uśmiech) Szczególnie fajnie jest oglądać cie-
projekty, które na długo zostaną w Waszej pamięci?
kawe, nieszablonowe realizacje, tam gdzie projektanci
A.A.: Myślę, że to te, które kosztowały nas najwięcej wysiłku
dostają szansę na kreatywne rozwiązania.
i były sporym wyzwaniem, jak projekt siedziby Unilever, projekty zagranicznych domów całkowicie robione na odle-
Niedawno pojawiła się książka Agnieszki Od inspira-
głość np. dom pod Londynem czy salony fryzjerskie Trendy,
cji do aranżacji, czyli jak pięknie mieszkać. Jaki więc
które aż trzy powstały w Poznaniu.
jest przepis na to, aby pięknie i funkcjonalnie mieszkać? A.A.: Stworzyć dom w zgodzie ze sobą. Nie sugerować się
A te wymarzone, które chcielibyście zrealizować?
tym, co ma sąsiad. Przemyśleć zarówno funkcje, jak i kolo-
M.A.: Myślę, że już sporo takich zrobiliśmy. Wymarzone
rystykę. Nie mieszać ze sobą zbyt wielu odcieni, struk-
aranżacje to takie, w których klient czuje się cudownie...
tur i wybarwień drewna. Dać sobie czas na zaplanowa-
zaprasza nas do siebie i możemy wspólnie z nim cieszyć się
nie poszczególnych pomieszczeń. Jeśli możemy sobie na
pięknymi wnętrzami i celebrować piękne chwile.
to pozwolić, to najlepiej skonsultować się z architektem. Wiem jednak, że nie każdy chce i nie każdy może, dlatego właśnie napisałam książkę, która jest swoistym ABC urządzania wnętrz. Opisuję w niej cały proces krok po kroku.
54 Design
55 Design
BARWNY POZNAŃ OUTSIDERÓW Postaci, które wybrałam, wydawały mi się kontrastowe na tle Poznania aspirującego, rozwiniętego i nowoczesnego. Kiedy zaczęłam rozmawiać o nich ze znajomymi okazało się, że takie charakterystyczne, pozornie anonimowe osoby są jednak bardzo znane – mówi graficzka Karolina Kotowska, autorka serii plakatów pod tytułem „Znani z Poznania”. rozmawia : Michał Gradowski
|
zdj ęcia : Archiwum prywatne
Na plakatach w ramach projektu „Znani z Poznania”
Michał Niemczyk. Takie osoby jak na przykład pani z fle-
uwieczniłaś kultowe postaci zdecydowanie nie z pierw-
tem według mnie dodają sztywnemu dostojnemu miastu
szych stron gazet: m.in. pana Zenka z Mięsnej, wete-
Poznań coś bardziej ludzkiego, ciepłego.
rana poznańskiego clubbingu, ostrzyciela noży, którego można spotkać na poznańskich rynkach czy najbar-
Gdybyś miała wybrać jedną z tych postaci, która najle-
dziej znane poznańskie kinowe małżeństwo – państwa
piej oddaje charakter miasta, to kto by to był?
Kalinowskich. Czym się kierowałaś przy wyborze swo-
Sprzedawca kurczaków z budki! Dzielny drobny przed-
ich bohaterów?
siębiorca, który pozostał wierny swojemu pomysłowi na
KAROLINA KOTOWSKA: Kiedy zaczynałam pracę nad
biznes rodem z wczesnych lat transformacji, i podobno,
plakatami nie znałam jeszcze dobrze Poznania, mieszka-
marzeniu o kamienicy w miejscu budki pod Kupcem
łam tu dopiero od półtora roku. Bardzo podobało mi się to
Poznańskim.
miasto, ale wydawało mi się dość sztywne, zbyt poukładane, przestrzenie publiczne niezapraszające do wspól-
Zbierasz też relacje i wspomnienia związane z osobami
nego spędzania czasu (to był rok 2013, od tamtej pory
przedstawionymi na plakatach. Co się z nimi stanie?
trochę się zmieniło). Tak jakby ulice i place służyły tylko
Tak, dostałam około stu maili, nawet sporo osobistych
do przemieszczania się, a wszystko podporządkowane było
wspomnień o przedstawionych postaciach albo innych
pracy i zyskom. I w takich przestrzeniach znaleźli sobie
osobach charakterystycznych, wybijających się na tle mia-
miejsce dla siebie ludzie jakby z zupełnie innego porządku
sta i myślałam, żeby wydać plakaty z rozszerzonymi opi-
i to mnie zainteresowało. Postaci, jakie wybrałam, wyda-
sami w formie książki. Nawet rozmawiałam o tym wstęp-
wały mi się kontrastowe na tle Poznania aspirującego,
nie z pewnym wydawnictwem, ale pomysł jakoś przygasł...
rozwiniętego i nowoczesnego, który nawet slogan pro-
Może jeszcze do niego wrócę.
mocyjny ma po angielsku. Kiedy zaczęłam rozmawiać ze znajomymi o ostrzycielu noży i jego wspaniałej maszynce,
Jak zmienił się Poznań przez te ostatnie pięć lat? Czy
okazało sie, że wszyscy go kojarzą, chociaż nikt nigdy
osoby z plakatów czują się tu – albo czułyby się, bo pan
nie korzystał z jego usług. Podobnie z panem handlują-
Kalinowski już niestety nie żyje – teraz lepiej? Jakie są
cym siatkami pod targami. Wydawało mi się to ciekawe,
Twoje ulubione miejsca w Poznaniu?
że takie charakterystyczne, pozornie anonimowe postaci
Mam wrażenie, że zmiany są spore. Ludzie coraz wię-
są jednak bardzo znane. Im więcej rozmawiałam o takich
cej czasu spędzają razem w przestrzeniach publicznych
outsiderach ze znajomymi, tym więcej opowieści o takich
w niezobowiązujący sposób – na piknikach czy nad rzeką,
barwnych ludziach zbierałam. Najwięcej opowiedział mi
piękne poznańskie parki wypełniają sie ludźmi. Więcej jest
56 Design
57 Design
Postaci, jakie wybrałam, wydawały mi się kontrastowe na tle Poznania aspirującego, rozwiniętego i nowoczesnego, który nawet slogan promocyjny ma po angielsku. Kiedy zaczęłam rozmawiać ze znajomymi o ostrzycielu noży i jego wspaniałej maszynce, okazało się, że wszyscy go kojarzą, chociaż nikt nigdy nie korzystał z jego usług. Podobnie z panem handlującym siatkami pod targami. Wydawało mi się to ciekawe, że takie charakterystyczne, pozornie anonimowe postaci są jednak bardzo znane. Im więcej rozmawiałam o takich outsiderach ze znajomymi, tym więcej opowieści o takich barwnych ludziach zbierałam. wegetariańskich knajp niż drogich restauracji, co też mówi coś o zmieniających się potrzebach i preferencjach mieszkańców. Poznań staje się coraz bardziej otwarty na inne style życia, wiec podejrzewam, że za kilka lat będzie tu tak różnorodnie i ciekawie, że osoby z plakatów i inni indywidualiści będą po prostu wtapiać się w kolorowy tłum ludzi, którzy po prostu żyją po swojemu. Moje ulubione miejsca? Cudowne parki: Sołacki, Wilsona, okolice Malty i najpiękniejsze dzielnice: Łazarz, Grunwald, Wilda, Jeżyce, Sołacz. Uwielbiam palmiarnię, zwłaszcza od listopada do marca i spacery nad Wartą.
Najbardziej lubię projektować plakaty i książki.
Bliskość jezior też jest wspaniała. Wycieczki rowerowe na
Od kiedy jest Stefcia, pracuję bardzo mało, ale dużo myślę
południe w kierunku Puszczykowa i dalej na wschód, ale
i planuję, nad czym będę pracować jak odzyskam czas.
też na północ – bardzo za nimi tęsknię, bo od trzech lat
Mam w notatkach już prawie czterdzieści pomysłów na
mieszkam w Warszawie. Poznań jest super, może jeszcze
książki dla dzieci. Dla dorosłych dzieci również.
tu kiedyś pomieszkam.
Jak dotąd wydałam kilka książek, część w ramach rożnych projektów i grantów, więc nie były ogólnodostępne,
Na Twoim blogu karokoto.blogspot.com można także
ale jedna – Cholera i inne choroby – jest dostępna w sprze-
oglądać inne projekty – mój ulubiony to plakat zapra-
daży, lada moment będzie wydana również w Chinach.
szający na bal chanukowy w Muzeum Historii Żydów
Ostatnio zaczęłam rysować zwyczajnymi ołówkowymi
Polskich – tańczące menory. Czym zajmujesz się
kredkami i bardzo mi się to spodobało, chcę w ten sposób
na co dzień?
zilustrować jedną z książek. Zmiana techniki jest dla mnie
Zajmuję sie grafiką: projektuję plakaty, książki, logo-
zawsze bardzo inspirująca. Co prawda tą techniką zilustro-
typy, ilustruję. A od siedmiu miesięcy na co dzień zajmuję
wałam już dwa teksty do czasopism, ale zostały odrzucone.
się swoją córeczką Stefcią! Przed jej urodzeniem obsłu-
Trochę było mi przykro, ale nie zniechęcam się – przy-
giwałam graficznie np. letni festiwal na warszawskim
jemność z pracy jest dla mnie wciąż trochę ważniejsza niż
placu Defilad.
wynagrodzenie.
58 Rowerowy Poznań
PAN RATOWNIK od rowerów Obecnie zbieram tylko egzemplarze wyprodukowane do 1925 roku –
szukam unikatów, oryginalnych konstrukcji, jeśli ktoś już ma podobny model,
tracę nim zainteresowanie – mówi Ireneusz Tomyślak, jeden z największych poznańskich kolekcjonerów starych rowerów. rozmawia : Michał Gradowski
|
zdj ęcia : Archiwum prywatne
Skąd u Pana zainteresowanie rowerami?
z lat. 20. i 30., dwa z nich wystąpiły nawet w filmach –
IRENEUSZ TOMYŚLAK: Pasję do starych rowerów równo-
w kronice filmowej o tamtych czasach i w Hiszpance, któ-
legle łączę z zainteresowaniem zabytkowymi motocyklami
rej akcja dzieje się w czasach powstania wielkopolskiego.
i samochodami. Pierwszy rower, który odrestaurowałem,
Później zacząłem szukać także starszych rowerów.
znalazłem w ogłoszeniu w gazecie – ktoś sprzedawał stary rower napędzany wałem kardana. Kupiłem, uratowałem
Czy to kosztowna pasja? Jak znosi ją rodzina?
i tak się zaczęło.
Nie jest to tanie hobby, kosztowne jest zwłaszcza skompletowanie oryginalnego wyposażenia bardzo starych rowe-
Ile rowerów obecnie „ratuje” Pan co roku i jakie
rów – siodełka czy oświetlenia. Rodzina znosi moją pasję
najchętniej?
dzielnie, bo wychodzę z założenia, że najpierw musi być
Co roku jeden-dwa, w najlepszych latach trzy-cztery.
„porządek” w domu, a później dopiero jest czas na hobby.
Pracuję głównie zimą, a największym ograniczeniem jest brak czasu i miejsca, żeby przechowywać kolejne unikaty. Jestem właścicielem warsztatu samochodowego, moje dni są wypełnione ciężką fizyczną pracą, „dłubanie” przy starych rowerach to dla mnie forma relaksu. Moja kolekcja liczy obecnie dziewiętnaście rowerów, najstarszy – wyścigowy Rambler – pochodzi z roku 1892. Żeby było zabawniej, ten rower wyprodukowany w Stanach Zjednoczonych kupiłem od Czecha na niemieckim eBayu. Zastanawiałem się chwilę, czy wybrać opcję „kup teraz”, czy czekać na zakończenie licytacji – dobrze, że kupiłem od razu, bo później dowiedziałem się, że jeszcze kilku znajomych śledziło tę aukcję. Był praktycznie w idealnym stanie, ma drewniane felgi i oryginalne opony – wyprodukowała je amerykańska firma, która jako pierwsza na świecie zaczęła robić pompowane opony do rowerów. Na początku zbierałem rowery głównie
Moja kolekcja liczy obecnie dziewiętnaście rowerów, najstarszy – wyścigowy Rambler – pochodzi z roku 1892. Żeby było zabawniej, ten rower wyprodukowany w Stanach Zjednoczonych kupiłem od Czecha na niemieckim eBayu. Zastanawiałem się chwilę, czy wybrać opcję „kup teraz”, czy czekać na zakończenie licytacji...
59 Rowerowy Poznań
60 Rowerowy Poznań
ELEGANCJA na dwóch kółkach Odtwarzanie klimatu epoki i przebieranie się w stroje z dawnych czasów to nieodłączna część pasji, jaką są rowery retro – mówi Anna Gorońska,
kolekcjonerka starych rowerów w drugim pokoleniu. Na Retro Bike Poznań razem z córką Igą zwyciężyła w konkursie rowerowej elegancji. rozmawia : Michał Gradowski
|
zdj ęcia : Archiwum prywatne
Jest Pani właścicielką salonu urody, a przecież przy starych rowerach pewnie trzeba się sporo nabrudzić… ANNA GOROŃSKA: Przy restaurowaniu oczywiście tak, ale
tym zajmuje się mój tata. Ja jestem raczej od strony estetycznej, wizualnej. Stroje z epoki, z której pochodzą rowery retro i cała stylizacja to moje zadanie – to nieodłączna część tego hobby. Dzięki temu możemy na chwilę przenieść się w zupełnie inne czasy. Wcześniej na RetROWERiadzie – Ogólnopolskim Zlocie Miłośników Rowerów Zabytkowych czy teraz na Retro Bike Poznań panuje niepowtarzalna atmosfera. Środowisko kolekcjonerów starych rowerów jest bardzo zżyte, a to hobby staje się coraz bardziej popularne. Czy rowery produkowane kilkadziesiąt lat temu były ładniejsze niż teraz? Mam wrażenie, że współczesne rowery miejskie coraz częściej są wzorowane na starych rowerach – pojawiają się podobne kształty ram czy koszyki jako niezbędny element wyposażenia. Jest coraz więcej inspiracji retro, choć oczywiście oryginalne, stare rowery są nie do podrobienia. Przydają się te zabytki do codziennej jazdy? Czy kolejne pokolenie chętnie angażuje się w rodzinną pasję? Zabytkowe rowery zwykle jednak stoją w altance – koszty ich odrestaurowania są spore, nie wspominając o nakładach pracy, więc po prostu trochę ich szkoda do codziennej jazdy. Nasza córka Iga uwielbia się przebierać, stylizować, więc nie trzeba jej namawiać do udziału w spotkaniach kolekcjonerów, a teraz z niecierpliwością czeka na swój pierwszy rower retro.
61 Rowerowy Poznań
STARE ROMETY kontratakują Co w kolekcjonowaniu starych rowerów sprawia największą frajdę? – Najlepszy
jest moment, kiedy uda się odrestaurować zabytkowy rower, wszystko jest już gotowe,
można się nim przejechać i zrobić sesję zdjęciową. To ukoronowanie wielu godzin pracy – mówi Jan Pieczyński, kolekcjoner rowerów z czasów PRL-u. rozmawia : Michał Gradowski
|
zdj ęcia : Archiwum prywatne
Jakie były początki Twojej rowerowej pasji?
Na Retro Bike Poznań zdobyłeś nagrodę dla „Najmłod-
JAN PIECZYŃSKI: Moja pasja ma rodzinne korzenie –
szego kolekcjonera”. Jak to hobby jest odbierane przez
wujek pracował w fabryce firmy Romet w Bydgoszczy,
Twoich rówieśników?
dzięki niemu zainteresowałem się starymi rowerami, a te
Takie retro hobby jest raczej wyjątkowe w gronie moich
z czasów PRL-u zbieram od około trzech lat. Moja kolekcja
znajomych, ale już same rowery są teraz bardzo popularne
liczy już prawie siedemdziesiąt egzemplarzy.
– również dla mnie to główny środek transportu. Odzew wśród moich rówieśników jest najczęściej bardzo pozy-
Gdzie „polujesz” na unikatowe jednoślady?
tywny – znajomi lajkują mój profil na FB Romet Old Bikes
Na aukcjach internetowych, działkach czy złomowiskach
by Jasiek, gratulują nowych rowerów w kolekcji.
– te zniszczone, pospawane nadają się tylko na części, ale zdarzają się też rowery bardzo dobrze zachowane, z ory-
Ulubiony rower z Twoich „zbiorów”?
ginalnym lakierem – te odnawiam, a później zasilają moją
Wigry-Junior z wydłużonym siedzeniem – jeden z pierw-
kolekcję.
szych modeli tego typu o numerze seryjnym ramy 000191.
62 Podróże
↗
???
…na weekend WROCŁAW Oddalone niecałe trzy godziny drogi samochodem od Poznania miasto mostów, festiwali i krasnoludków z tętniącym nocą życiem – Wrocław potrafi zachwycić.
Zapraszamy Was na weekend do stolicy Dolnego Śląska, gdzie można miło spędzić czas. tekst : Małgorzata Zdziebko
W
|
zdj ęcia : Fotolia
rocław, położony na dwunastu wyspach nad
ratusza – unikatowy w skali europejskiej zabytek archi-
Odrą, nazywany Wenecją Północy, to niewąt-
tektury gotyckiej i renesansowej. Jednak na tym nie koń-
pliwie jeden z najsmakowitszych kąsków tury-
czy się wyjątkowość tego miejsca. Spacerując po wrocław-
stycznych w Polsce. Dzięki swej otwartości i wielokulturo-
skim Rynku, możemy odwiedzić m.in. zmęczonego długą
wości doceniają go zarówno goście z Polski, jak i z całego
wędrówką ze Lwowa przez Przemyśl i Wilanów hra-
świata. Nowoczesny duch miasta w połączeniu z dziedzic-
biego Aleksandra Fredrę. Jego pomnik to ulubione miej-
twem przeszłości tworzy tu niepowtarzalną atmosferę,
sce spotkań zakochanych wrocławian, a gęsie pióro, które
która przyciąga jak magnes. Wrocław zachwyca nawet
dzierży w dłoni, ponoć ma przynosić szczęście maturzy-
najwybredniejszych turystów.
stom… Kolejną perełką wrocławskiego Rynku jest niewątpliwie plac Solny. Niegdyś pełen kramów solnych, dzi-
ŚLADY PRZESZŁOŚCI
siaj cały ukwiecony. To jedno z niewielu miejsc w Polsce,
Odwiedzając stolicę Dolnego Śląska, nie sposób pominąć
gdzie mamy tak ogromny wybór kwiatów przez całą dobę.
jej tętniącego życiem serca. Tu z reguły kierujemy pierw-
Będąc w samym sercu Wrocławia, warto również zwró-
sze kroki. Wrocławski Rynek nigdy nie zasypia. Tu życie
cić uwagę na dwie maleńkie, urokliwe kamieniczki Jaś
toczy się przez całą dobę. Oczy cieszą Sukiennice i gmach
i Małgosia, połączone bramą, która niegdyś była wejściem
na przykościelny cmentarz. Dziś już tylko przypomina nam
imprez targowych, koncertów i widowisk, jak również miej-
o tym napis widniejący na arkadzie – Mors Ianua Vitae,
scem, w którym po prostu można spędzić wolny czas.
czyli „śmierć bramą życia”. W Jasiu mieści się Muzeum Krasnoludków, a w Małgosi możemy chwilę odpocząć przy
WARTO ZOBACZYĆ RÓWNIEŻ
kuflu piwa lub filiżance kawy.
Hotel Monopol – najstarszy (ponad stuletni) hotel Wroc-
Kolejnym interesującym punktem dla miłośników
ławia. Z jego balkonu przemawiał Hitler i śpiewał Jan Kiepura.
historii jest usytuowana blisko Rynku Dzielnica Czterech
W kawiarni Wojciech Dzieduszycki prowadził słynny kaba-
Wyznań. Tutaj, na stosunkowo niewielkiej przestrzeni,
ret „Dymek z papierosa”. W hotelu gościli się m.in.: Pablo
sąsiadują sobór prawosławny, kościół rzymskokatolicki,
Picasso, Marlena Dietrich, Zbyszek Cybulski, Mieczysława
kościół ewangelicko-augsburski oraz synagoga. Dzielnica
Ćwiklińska, Beata Tyszkiewicz. Kręcono tu sceny do Stawki
to nie tylko miejsce modlitw, znajdziemy tu również
większej niż życie, Na kłopoty Bednarski i Konsula.
galerie z wyrobami hand made oraz mnóstwo modnych pubów i kawiarni, które przyciągają nietuzinkowym
„Pociąg do nieba” – najcięższy i najwyższy plenerowy
wystrojem i bogatym menu.
pomnik w Polsce. Pięknie oświetlony nocą. Pochodząca
Odwiedzając Wrocław, nie sposób ominąć Panoramy Racławickiej. Ten niecodzienny spektakl złudzeń to uni-
z 1944 roku lokomotywa waży 80 ton i mierzy 25 m. W pobliżu, w starym bunkrze mieści się Muzeum Współczesne.
kat na skalę światową. Ogromne XIX-wieczne malowidło (15x114 m) przedstawiające bitwę pod Racławicami dzięki
„Przejście” – na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Świd-
specjalnej perspektywie, oświetleniu i organizacji pomiesz-
nickiej niezmiennie od kilku lat przechodzi przez ulicę czter-
czenia przenosi widza w zupełnie inną rzeczywistość.
naście osób. To bardzo wymowny Pomnik Anonimowego
W stolicy Dolnego Śląska znajdziemy również wiele miejsc związanych z bliższą przeszłością. Należy do nich
Przechodnia, symbol upamiętniający stan wojenny.
niewątpliwie wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa
Jatki – malutka uliczka w centrum miasta. Niegdyś miej-
UNESCO Hala Stulecia. Jedno z najważniejszych dzieł
sce sprzedaży mięsa z uboju zwierząt, dziś atrakcja tury-
w światowej architekturze XX wieku, dziś pełni ważną
styczna porównywana do praskiej Złotej Uliczki. Znajdziemy
rolę w życiu wrocławian i gości odwiedzających Dolny Śląsk.
tu słynny Pomnik ku Czci Zwierząt Rzeźnych oraz całe mnó-
Otoczona zielenią jest miejscem kluczowych wrocławskich
stwo galeryjek należących do miejskich artystów.
63 Podróże
64 Podróże
Wrocławskie neony – to unikatowa kolekcja zabytkowych
Hydropolis – niecodzienna wystawa znajduje się w zabyt-
peerelowskich neonów. Neon Side mieści się w podwórku
kowym, XIX-wiecznym podziemnym zbiorniku wody czy-
przy ulicy Ruskiej. Dokładnie pod tym adresem funk-
stej o powierzchni 4000 m kw. Podzielona jest na osiem stref
cjonowało nieistniejące już przedsiębiorstwo Reklama,
tematycznych. Każda z nich przedstawia wodę z innego,
w którym przez pół wieku powstawały wszystkie neo-
fascynującego ujęcia.
nowe szyldy rozświetlające ulice miast na Dolnym Śląsku.
SMAKI KULTURY Pręgierz – dawne miejsce kaźni w samym sercu Rynku.
To, że Wrocław kulturą stoi, wiadomo nie od dziś. Każdy tu
Dziś kultowe miejsce spotkań wrocławskiej młodzieży.
znajdzie coś dla siebie. Kultura wyższa na co dzień obcuje
Na szczycie pręgierza można zobaczyć „kata”, który pil-
tu z masową, bardzo ważne miejsce zajmują również ini-
nuje moralności młodych…
cjatywy offowe. Na kulturalnej mapie stolicy Dolnego Śląska znajdziemy miejsca, które przyciągną zarówno naj-
Dwumetrowa ważka – idąc ulicą Kuźniczą, prowadzącą
młodszych, jak i ich rodziców czy dziadków.
do wrocławskiego Rynku, możemy natknąć się na nieco-
Jeśli chcesz pokazać Wrocław dziecku, koniecznie
dziennych rozmiarów owada. Barwna, dwumetrowa ważka
zwróć uwagę na wrocławskie krasnale, które stały się
zdobi kamienicę, w której przez lata miał siedzibę słynny stu-
symbolem miasta. Małe, odlane z brązu figurki zdobią
dencki teatr Kalambur. To tam karierę zaczynali m.in.: Ewa
niemalże całą przestrzeń miejską (obecnie jest ich trzy-
Dałkowska, Edward Lubaszenko, Anna German i Pola Raksa.
sta). Z mapą wrocławskich krasnali możesz zwiedzać najciekawsze miejsca, bawiąc się w poszukiwanie skrzatów.
Przewrotne dzieła Geta Stankiewicza – dzieła Geta Stan-
Niesforne ludziki doczekały się również swojego festi-
kiewicza trwale wpisały się w przestrzeń miejską Wrocławia.
walu, na który warto się wybrać do Wrocławia we wrze-
Jest autorem m.in.: obelisku upamiętniającego wydarzenia
śniu. Zwiedzając to piękne miasto z najmłodszymi, trzeba
sierpnia 1980 r. przy gmachu Politechniki, Pomnika ku Czci
zrobić sobie krótką przerwę w Ogrodzie Staromiejskim,
Zwierząt Rzeźnych, marmurowej tablicy Ku czci prostych
tuż przy Teatrze Lalek i choć na chwilę przenieść się w baj-
działań oraz kontrowersyjnego projektu Zrób to sam.
kową krainę. W sezonie letnim działa tu scena plenerowa,
65 Podróże
francuska karuzela stylizowana na XIX-wieczną i kolorowy plac zabaw. We Wrocławiu nie brakuje atrakcji dla najmłodszych. Znajdziemy tu m.in. Krainę Miniatur, w której zgromadzono miniatury zabytkowych budowli z całej Polski oraz Humanitarium, które pozwala dzieciom i młodzieży na empiryczne obcowanie z nauką. Idąc ulicami Stolicy Dolnego Śląska, trzeba mieć oczy szeroko otwarte. Tutaj każde, nawet najbardziej niepozorne miejsce, może kryć w sobie tajemnicę. Całe mnóstwo tu street artu, zdobiącego szare budynki prawdziwymi dziełami sztuki. Barwne murale to zarówno efekt dwóch wystaw, jak i dzieła pojedynczych, często anonimowych, osób. Wrocławska kultura ma wiele smaków i oblicz. Oprócz teatrów, opery i filharmonii znajdziemy tu również innowacyjne przedsięwzięcia. Na pewno warto zwrócić uwagę na mieszczący się w budynku Browaru Miejskiego teatr
granice konwencjonalnego kina, na Międzynarodowy
Ad Spectatores, który zdecydowanie łamie konwencję
Festiwal Filmowy T-Mobile Nowe Horyzonty. Tu co roku,
klasycznego podejścia do widza. Przenosi akcję spektakli
na początku maja, tysiące gitarzystów bije Gitarowy Rekord
pomiędzy widzów, którzy mają być przez nią osaczeni i prze-
Guinnessa, wspólnie grając utwór Jimiego Hendricksa
szywani. Każdy spektakl tutaj jest swoistym eksperymen-
Hey Joe. Tylko we Wrocławiu superwidowiska operowe
tem. Kolejnym wyzwaniem są Wrocławskie Gry Miejskie.
można zobaczyć w zaaranżowanej przestrzeni miejskiej.
To wydarzenia łączące świat fantazji i iluzji ze światem rze-
Wrocław także gości każdego lata artystów z całego świata,
czywistym. Warto wziąć udział w takim przedsięwzięciu,
którzy dbają o ocalenie swojej kultury od zapomnienia
które oprócz doskonałej zabawy w przestrzeni miejskiej
na Brave Festiwalu.
zapewni zwiedzenie najskrytszych zakamarków Wrocławia.
Nie pozostaje nic innego, jak spakować walizki, zabrać
Wrocław to jednak przede wszystkim miejsce, w któ-
dobry humor i przyjechać do Wrocławia. Tylko tutaj masz
rym odbywają się wielkie widowiska oraz festiwale znane
okazję zobaczyć sto mostów, bawić się przez całą dobę
w całej Polsce i nierzadko na świecie. To tutaj każdego
w tętniącym życiem mieście, a na koniec odpocząć nad
lata zjeżdżają się miłośnicy filmów wykraczających poza
Odrą, delektując się pięknymi widokami.
66 Prestiżowy lokal
Restauracja Papierówka ul. Zielona 8 Jedno z tych miejsc, które urzekają kuchnią i wystrojem.
sezonowo. Dania przygotowywane są z najlepszych pro-
Papierówka to nie tylko smakowite dania, ale również
duktów z lokalnych gospodarstw, a menu wyróżnia różno-
świetny klimat – prosty, świeży i przyjazny. Po przekro-
rodność i bogactwo smaków. Szef kuchni, Paweł Piechniak-
czeniu jej progów każdy z gości może poczęstować się jabł-
-Buczkowski, serwuje dania oparte na naturalnych, świe-
kiem i rozpocząć swoją przygodę z Papierówką. Restaurację
żych produktach, które wyśmienicie smakują. Zapraszamy
charakteryzuje lekka kuchnia regionalna urozmaicona
do restauracji, która codziennie oferuje pyszne śniadania.
Elegancka słodycz Parlé Patisserie ul. Grunwaldzka 33C Parlé Patisserie to lokal marzeń. Miejsce, w którym cukier-
by gość poczuł się tu wyjątkowo i ekskluzywnie – zarówno
niczy kunszt spotyka się z industrialnym wnętrzem i nie-
dzięki magicznemu wystrojowi, jak i pysznym posiłkom.
oczywistymi połączeniami smaków. Miejsce, w którym
O piękną aranżację wnętrza, w której dominują zieleń,
stawia się na elegancję, jakość i wygląd. Zespół Parlé two-
złoto i marmur, zadbało Jagody Studio. Odwiedzając Parlé
rzy niepowtarzalne, ręcznie robione słodkości oraz fran-
możesz liczyć na kunsztowną ucztę dla podniebienia stwo-
cuskie śniadania, dostępne cały dzień. Choć lokal funk-
rzoną z wyszukanych i najlepszych jakościowo produk-
cjonuje od ponad roku, jego bogata oferta szybko podbiła
tów. Miejsce wychodzi również naprzeciw np. nowożeń-
serca poznaniaków – cieszy się niebywałym powodzeniem.
com, którzy mogą zamówić niesamowite spersonalizowane
Misją, jaka przyświeca całemu zespołowi, jest sprawienie,
słodkości na wesele.
67 Prestiżowy lokal
Klimatyczne miejsce w sercu Poznania. Piano Bar Restaurant & Cafe Stary Browar / ul. Półwiejska 42 Piano Bar Restaurant & Cafe to wyjątkowa restauracja na mapie Poznania i jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc w Starym Browarze. Oryginalne wnętrza, klasyczna restauracja z biznesowym sznytem i miejska, utrzymana w nowojor-
Krystian Szopka wplata elementy regionalne i sezonowe
skim stylu kawiarnia przyciągają gości, którzy szukają miejsca na biznesowe
produkty. Piano Bar Restaurant & Cafe to niezwykłe miej-
czy rodzinne spotkanie, jak i szybki lunch pomiędzy zakupowym szaleństwem.
sce, w którym tradycja spotyka się z czternastoletnim już
Zielone pełne kwiatów patio na Dziedzińcu Sztuki to idealne miejsce na leniwe
doświadczeniem. Restauracja organizuje również różnego
popołudnie przy filiżance espresso i deserze z Manufaktury Cukierniczej by Piano.
rodzaju imprezy, kameralne spotkania towarzyskie i bizne-
Karta menu to dania kuchni włoskiej i śródziemnomorskiej, do której szef kuchni
sowe, eleganckie bankiety i warsztaty kulinarne.
zdrowej kuchni europejskiej, bazującej na wyjątkowym połączeniu smaków, oryginalnych, wysokiej jakości składnikach i sezonowości produktów, sprawiają, że miejsce to jest coraz częściej wymieniane jako ważny punkt na kulinarnej mapie Poznania, który trzeba odwiedzić.
Restauracja Nad Różanym Potokiem ul. Bożydara 10 (w obiekcie fairPlayce)
Zielony park wokół restauracji, na który rozciąga się widok ze wszystkich okien oraz obszerny taras, powodują, że jest to idealne miejsce na organizację rodzinnych spotkań czy biznesowych eventów, również na świeżym powietrzu!
Północ Poznania ma swój smak. Nie trzeba wybierać się do centrum, żeby doko-
Restauracja Nad Różanym Potokiem zaprasza m.in. na
nać odkryć kulinarnych i to z widokiem, który dosłownie zwala z nóg! Wystarczy
chilloutowe czwartki w stylu garden party, trwające do końca
odwiedzić restaurację Nad Różanym Potokiem, mieszczącą się w Parku
wakacji, czy do organizacji przyjęć firmowych i uroczysto-
Rekreacyjno-Sportowym fairPlayce na ul. Bożydara 10.
ści rodzinnych. Dzięki lokalizacji przy Parku Rekreacyjno-
Restauracja Nad Różanym Potokiem, prowadzona przez pasjonata smaku,
-Sportowym fairPlayce można z łatwością połączyć kuli-
szefa kuchni Filipa Ciesielskiego zachwyca swoich gości. To fantazja kulinarna
narne wydarzenie z atrakcjami dla dzieci, jak również
i autorska propozycja dań oparta na nowoczesnej, smacznej i przede wszystkim
aktywnościami sportowymi, tanecznymi czy muzycznymi.
68 Będzie się działo
wydarzenia
/
Festiwal #NaFalach Do 18 sierpnia, godz. 20:00 Sceny nad Jeziorem Maltańskim i Strzeszyńskim Wstęp wolny
11. Międzynarodowy Festiwal Filmów Animowanych Animator 6-12 lipca Bilety od 5 do 30 zł
W lipcu i sierpniu będziemy mogli podziwiać nową odsłonę
Poznański lipiec upłynie pod znakiem Międzynarodowego
maltańskiej sceny muzycznej. Koncerty będą odbywać
Festiwalu Filmów Animowanych ANIMATOR. Będziemy
się w weekendy, zarówno nad Jeziorem Maltańskim, jak
mogli zobaczyć aż czterdzieści dziewięć filmów, które jury
i Jeziorem Strzeszyńskim. Podczas koncertów będziemy
wybrało spośród tysiąca produkcji nadesłanych z sześć-
mogli poczuć klimat letnich festiwali, uciekając od miej-
dziesięciu trzech krajów. W tym roku nagrody – Animusze
skiego zgiełku, ale ciągle w mieście pozostając. Usłyszymy
– zostaną rozdane w czterech kategoriach: Filmy i Seriale
m.in. takie zespoły, jak Xxanaxx, Fisz Emade, Luxtorpeda,
dla Dzieci, Filmy Studenckie, Filmy Dyplomowe oraz Filmy
Lao Che czy Mikoromusic.
Indywidualne i Autorskie.
69 Będzie się działo
Lato Na Wolnym #na wolnym
Letnie Kino w parku Starego Browaru
Od 23 czerwca do 26 sierpnia Wstęp wolny
4 lipca – 30 sierpnia, godz. 21:00 Wstęp wolny
Jak co roku Poznań, wakacyjny Poznań, obfitował będzie
Lato to nie tylko czas na wakacje, ale także pokazy ple-
w wiele wydarzeń kulturalnych. Dzięki inicjatywie #nawol-
nerowe. Stary Browar już od wielu lat zaangażowany jest
nym w ubiegłym roku mogliśmy podziwiać spektakle
w tworzenie wydarzeń kulturalnych. Nieodłącznym ele-
Krystyny Jandy. W tym roku w repertuarze każdy znaj-
mentem lata w mieście są pokazy plenerowe, które odby-
dzie coś dla siebie. Połączenie czterech przyjemnych dla
wają się na dziedzińcu Starego Browaru. W tegorocznej
naszych zmysłów muz: kino, muzyka, teatr i taniec. Na dzie-
odsłonie będziemy mogli obejrzeć seanse: Motyl i skafander,
dzińcu Urzędu Miasta będziemy mogli zobaczyć spektakle:
Klient, Przepis na miłość, Jak zostać królem.
Kolacja dla Głupca z wrocławskiego Teatru Komedia, Pchłę Szachrajkę w wykonaniu Teatru Muzycznego w Poznaniu, One mąż show z Och Teatru. Na sam koniec inicjatywy Lato Na Wolnym czeka nas nie lada wydarzenie, bo oto przeniesiemy się w klimat minionych lat i będziemy mogli wziąć udział w prawdziwej potańcówce na wolnym.
70 Będzie się działo
Jeżyckie Kino Plenerowe na Smochowicach Od 30 czerwca do 1 września Obiekt sportowy przy ulicy Braniewskiej
Męskie Granie Poznań 14 lipca Park Cytadela Bilety od 250-495 zł
Kina plenerowe wprost opanowały poznańską aglome-
Męskie Granie to już kultowa impreza, która nie może
rację. Jest to jednak nader dobre rozwiązanie, gdyż każdy
przejść bez echa. Zawita i w tym roku do Poznania, a odbę-
znajdzie coś dla siebie i to w takiej części Poznania, którą
dzie się na Cytadeli. W tych znakomitych okolicznościach
akurat ceni i darzy największym sentymentem. Naprzeciw
przyrody będziemy mogli usłyszeć: Dawida Podsiadłę,
oczekiwań widzów, którzy lubią w letnie romantyczne
Korteza, Krzysztofa Zalewskiego, z prowadzącym trasę sin-
wieczory obejrzeć film „pod chmurką” wychodzi dziel-
glem Początek. Podsiadłę, Zalewskiego i Korteza usłyszymy
nica Jeżyce, a konkretnie Smochowice. W repertuarze
w towarzystwie artystów, takich jak: Marcin Macuk, Olek
znajdziemy m.in.: Sinser, Dobrze się kłamie w miłym towa-
Świerkot, Kuba Staruszkiewicz, Pat Stawiński i Andrzej
rzystwie, Za jaki grzechy, dobry Boże, Najlepsze, najgorsze
Markowski.
wakacje, czy kultowy Rejs.
Joga w parku Starego Browaru Od czerwca do końca sierpnia Joga to nie tylko dobro dla ciała, ale i też dla ducha. Po całym tygodniu pracy możemy odetchnąć w pięknym parku przy Starym Browarze. Dzięki ćwiczeniom uczestnicy będą mogli wypróbować na własnej skórze/ciele pozycje jogi, które służą zarówno fizycznej, jak i mentalnej poprawie nastroju.
72 Będzie się działo
Zamkowe Lato od podszewki CK ZAMEK Od 2 lipca do 30 sierpnia Bilety od 5 do 25 zł
Żywa rzeka Od lipca do 28 sierpnia Brama Poznania, ul. Gdańska 2 Wstęp wolny W dorzeczu Bramy Poznania w trzy wakacyjne week-
Centrum Kultury Zamek zachęca nas do nieco innego spoj-
endy odbędą się wydarzenia zarówno dla tych małych, jak
rzenia na ten historyczny gmach i jego tajemnice, będziemy
i dużych. W programie:
mogli przenieść się do bardziej tajemniczego świata. A to wszystko za sprawą wykładów:
Ogród deszczowy dla miasta i rzeki – warsztaty budowania ogrodów bioretencyjnych, prowadzenie: Jakub Smykowski,
Piaskowiec w wybranych budowlach Poznania i jego tajemnice – prowadzenie: dr Małgorzata Szczepaniak, dr Danuta
Cymbały zawitać do nas zechciały! Muzyka dalekiego
Michalska – 12 lipca;
Podkarpacia – koncert interaktywny dla dzieci i dorosłych,
Od deski do nie deski. Co można zrobić z drewna? – prowa-
Wodna fotografia – warsztaty.
dzenie: Przemysław Miedziak – 19 lipca; Brama Poznania zaprasza w okolice nieco bardziej spoJak powstają klejnoty? O biżuterii dawnej i współczesnej
kojne niż centrum nadwarciańskie, nad Cybinę, by móc
– prowadzenie: Michał Furmaniak – 26 lipca;
wziąć udział w tych jakże pasjonujących wydarzeniach.
O materialności ubiorów – dr Piotr Szaradowski – 2 sierpnia; Tkackie historie, czyli o klasycznym rzemiośle we współczesnym wydaniu. Praktyczny wykład – prowadzenie: Alicja Tyburska – 9 sierpnia; Skąd ten prąd? Dlaczego słyszymy gitarę elektryczną? – prowadzenie: Dariusz Brodowski – 23 sierpnia; Jedno jest pewne, CK Zamek za sprawą tych wydarzeń trafi w gusta nawet najbardziej wymagającego audytorium.
73 Będzie się działo
Kulturalny Stary Rynek – Salon Sąsiedzki
Warsztaty wokalne KontenerArt
Lipiec/sierpień od godz. 11:00 i 14:30 Mały Dom Kultury, ul. Zamkowa 3/4 Wstęp bezpłatny
16 lipca Wstęp bezpłatny
Wydarzenie nader kulturalne, które odbędzie się w Małym
promisowe i nie boją się wystąpić na scenie w samej halce.
Domu Kultury dla mieszkańców oczywiście Poznania.
Szanowni Państwo nic w tym zdrożnego, są to warsztaty,
Wydarzenie to kierowane jest do kobiet, które są bezkom-
We wszystkie soboty lipca oraz sierpnia odbywać będą
które bazują na repertuarze sławnego już w Poznaniu
się cykliczne spotkania Salonów i Śniadań Sąsiedzkich.
Chóru Czarownic. Opierać będą się między innymi na szko-
W programie gry, zabawy i animacje. Jest też alternatywa
leniu barwy i siły głosu, a także rytmu. Wszystkie panie
dla tych, którzy lubią pospać w sobotę nieco dłużej – cykl
zainteresowane zdobyciem nietuzinkowych umiejętności
Popołudniowych Salonów Sąsiedzkich, od godz. 14:30, rów-
zapraszamy 16 lipca do KontenerArt.
nież w Małym Domu Kultury. Program tych spotkań zostanie rozszerzony o koncerty muzyczne.
Senioralne poruszenie przed sceną i na scenie Do 28 lipca CK Zamek Centrum Kultury Zamek wychodzi ze wspaniałą ożywczą atmosferą, tym razem dla seniorek i seniorów. CK Zamek chce zaanimować osoby starsze do tworzenia występów dla swoich rówieśników. Finałem akcji będzie wystawienie spektakli dla osób zamieszkujących poznańskie domy pomocy społecznej. Spotkania te zostaną uwiecznione na filmie, który pokaże proces powstania spektaklu aż do momentu premiery. Fantastyczna akcja CK Zamek, którą podziwiać będą mogły zarówno osoby starsze, jak i ci, którzy kiedyś nimi będą.
74 Będzie się działo
Salsa w KontenerArt
Jam Session
Wtorki w lipcu i sierpniu, godz. 21:00 Wstęp bezpłatny
KontenerArt W każdy lipcowy czwartek Wstęp wolny
Salsa to jeden z najbardziej zmysłowych i kobiecych tańców, jakie można sobie wyobrazić. Oczywiście dużą rolę
Coś, na co czekają miłośnicy muzyki granej do późnych
odgrywa w nim prowadzenie partnera. Na plaży i w otocze-
godzin nocnych. Każdy z nas będzie mógł stać się częścią
niu KontenerArt pojawia się możliwość nauki tego jakże
muzyki goszczącej nad Wartą w każdy letni lipcowy czwar-
barwnego tańca. Zaproszeni mają się czuć zarówno miło-
tek. Zasady są proste: przychodzimy najlepiej z instrumen-
śnicy i eksperci od salsy, jak i ci, którzy swoją przygodę
tem; głos to też niejako instrument i jammujemy!
z tańcem dopiero zaczynają. Dla tych, którzy nigdy nie tańczyli salsy mamy dobrą wiadomość – każde z cyklicznych wydarzeń rozpoczyna się kursem podstawowych kroków.
Dzieciowy Piknik na Cytadeli 23 lipca, godz. 12:30 Wstęp wolny To już kolejne takie wydarzenie organizowane dla aktywnych mam z Poznania i okolic. Jest to kulturalna możliwość spędzenia czasu zarówno dla mam, jak i ich pociech na świeżym powietrzu. Możliwość wymiany poglądów, doświadczeń, ale także rozmowy o sztuce, literaturze i muzyce. Organizatorzy zapraszają wszystkie mamy z dziećmi do wspólnego wylegiwania się na kocach i rozmowy o inspirujących je tematach.
76 Po godzinach
Śniadanie w męskim stylu zdj ęcia :
O
Emilia Emi Staszków, Patryk Pawłowski
wizerunku mężczyzn w biznesie rozmawialiśmy podczas pierwszego „Śniadania w męskim stylu” organizowanego przez redakcję magazynu „Poznański prestiż”. Blisko trzydziestu pięciu Panów związanych z biznesem, kulinariami, kulturą i designem spotkało się w jednym miejscu, aby wysłuchać prelekcji Basi Józefiak z Twoja PeSa. Pyszne śniadanie przygotował sam szef kuchni restauracji Nad Różanym Potokiem Filip Ciesielski. Głównym celem spotkań jest budowanie społeczności, która będzie ze sobą współpracować – tym samym realizować ciekawe projekty dla poznaniaków oraz miasta Poznań.
77 Po godzinach
78 Po godzinach
79 Po godzinach
Dziękujemy wszystkim uczestnikom oraz naszym partnerom: Semilac, Parkowi Rekreacyjno-Sportowemu fairPlayce, Hästens Polska, Volvo Firmie Karlik, HOT_elarnia**** & SPA_larnia, Instytutowi Salamandra, Kreacji Ciała, Męskiemu Czwartkowi, Klinice Urody Mona Lisa, Sky Dreams, AGROBEX – Przestrzeń dopasowana do Ciebie, Xawery Miodowy, Piano Bar Restaurant & Café za wsparcie. Wydarzenie odbyło się w urokliwych przestrzeniach Parku Rekreacyjno-Sportowego fairPlayce. Dziękujemy wszystkim Panom za aktywny udział!
80 Po godzinach
Nakarm psiaka poznaniaka zdj ęcia :
T
Patryk Pawłowski
akiego śniadania jeszcze nie było! W przepięknym ogrodzie Kreacja Ciała mieszczącym się przy ulicy Grodziska 14, odbyło się 28 czerwca pierwsze śniadanie charytatywne „Nakarm psiaka poznaniaka”, w którym uczestniczyło blisko trzydzieści osób. Jest to nowa inicjatywa charytatywnych biznesowych śniadań, podczas których zbierana jest
81 Po godzinach
karma dla psiaków ze schroniska. Inicjatorem spotkań są redakcje magazynu „Poznański prestiż” oraz magazynu branżowego „Rynek Zoologiczny”. Podczas wydarzenia mogliśmy wysłuchać prelekcji Joanny Korbal, mistrzyni Polski i Europy w psim freestylu, która odpowiedziała na pytanie „Jak dogadać się z psem?”. O tym, jak zwierzęta wpływają na nasze życie, zdrowie i samopoczucie opowiedziała nam coach i psycholog – Izabela Sowińska-Bajon. Dziękujemy wszystkim uczestnikom za przybycie i wsparcie inicjatywy. Szczególne podziękowania kierujemy do partnerów wydarzenia, firm: Josera, Canifel, Dr Lucy Beauty&Care, EmMa meble, Primavika. Dziękujemy Marcinowi Kaczmarkowi-Pielinowi z Master Chef 4 Dogs za wspaniały live cooking show oaz wsparcie.
82 Po godzinach
Wielkopolska Miss wybrana zdj ęcia :
D
Foto Hadyński / BONDER.ORG / Foto ART-FOCUS
nia 22 czerwca w Ostrowskim Centrum Kultury odbyła się uroczysta gala finałowa konkursu Wielkopolska Miss 2018. Podczas wydarzenia poznaliśmy laureatki konkursu, który przez lata zyskał niepodważalną renomę wśród prawdziwych znawców świata piękna i mody. Najpiękniejszą nastoletnią Wielkopolanką została Zuzanna Ławrynowicz z Wielenia, natomiast Wielkopolską Miss – Paulina Sokowicz z Łęczycy koło Poznania. W finale rywalizowało łącznie czterdzieści kandydatek – trzydzieści w kategorii
83 Po godzinach
dorosłe i dziesięć w kategorii nastolatki. Podczas gali nie zabrakło wielu atrakcji dla zebranych gości, m.in. występu muzycznego BOSKIEGO DIEGO, Maksymiliana Łapińskiego czy też Wojtka Bałwaki. Podczas wydarzenia wybrana została również Wielkopolska Miss „Poznańskiego prestiżu”. Została nią Ewa Ciesielska z Poznania. Kandydatki tego wieczoru zaprezentowały się w kilku odsłonach, m.in.: w kreacjach z butiku internetowego INVOGUE.COM.PL, s u k i e n k a c h o d E L E V E N S TO RY, z e s t a wach od PaulinaSchaedel.com, strojach kąpielowych f irmy AZULENA, sukienkach od FLAWDRESS, eleganckich sukienkach od JUST UNIQUE, w sukniach ślubnych od SALONU ŚLUBNEGO STUDIO CEREMONIA
oraz najnowszej kolekcji letniej od JUST UNIQUE. W imieniu organizatorów oraz wszystkich finalistek konkursu dziękujemy sponsorom, partnerom, patronom medialnym oraz wszystkim osobom zaangażowanym w to ogromne przedsięwzięcie.
84 Po godzinach
Ruszyła III edycja Programu Mentoringowego Fundacji Liderek Biznesu zdj ęcia :
R
Kalina Modlińska Hey Black Rabbit
uszyła trzecia poznańska edycja Programu Mentoringowego Fundacji Liderki Biznesu. Inauguracja programu odbyła się w pięknych wnętrzach PURO Hotels oraz NIFTY No. 20. Z roku na rok zaufanie do programu okazuje coraz więcej osób – w tegorocznej edycji bierze udział dwadzieścia par.
We współpracy z Agnieszką Marudą-Sperczak, opiekunką merytoryczną, został przygotowany program warsztatów dostarczających wiedzę oraz wsparcie indywidualnych procesów mentoringowych. Głównym celem programu jest wspieranie ambitnych kobiet oraz mężczyzn w świadomym kształtowaniu ścieżki kariery zawodowej, w rozwijaniu ich samoświadomości, aby umożliwić́ im zdobywanie i doskonalenie ich kompetencji i postaw przywódczych. Dodatkową wartością̨ dla uczestników programu jest poszerzanie sieci networkingowej. „Poznański prestiż” patronuje wydarzeniu.
85 Po godzinach
Polskie wina i cydry w najlepszym wydaniu zdjęcia :
D
Karolina Wajman SPOT.
nia 17 czerwca po raz piąty. miał miejsce całodzienny cykl wydarzeń poświęconych polskim winom i cydrom. Tego dnia osoby odwiedzające SPOT. mieszczący się na Dolnej Wildzie mogły spróbować tych pysznych trunków. Podczas całodniowego wydarzenia, w klimatycznych murach SPOT-u, winiarze i cydrownicy z Polski opowiadali o swoich produktach. Każdy z gości mógł uczestniczyć w degustacji win i cydrów oraz wysłuchać na ich temat ciekawych prelekcji. Podczas spotkania odbyły się również warsztaty kulinarne. Gratulujemy organizatorom i dziękujemy za możliwość udziału w wydarzeniu. Magazyn „Poznański prestiż” był patronem medialnym projektu Polskie wina i cydry.
86 Po godzinach
Wielkopolski Kucharz Roku wybrany zdj ęcia :
T
Krystian Lewkowicz
o był wyjątkowy wieczór pełen wzruszeń. Za nami V edycja konkursu Wielkopolski Kucharz Roku im. Rafała Jelewskiego. Konkurs oraz finałowa gala odbyły się 8 czerwca w poznańskim hotelu sieci PURO Hotels. Po całodniowych zmaganiach
87 Po godzinach
przeplatanych pokazami, wykładami i obiadem przygotowanym w ramach inicjatywy Poznańscy Szefowie Kuchni Razem, poznaliśmy zwycięzców tegorocznej edycji! Zwycięzcą został Marcin Borowczyk, zastępca szefa kuchni w restauracji Blow Up Hall. Drugie miejsce zajął Kajetan Świokła z restauracji w hotelu DeSilva Premium, a trzecie – Marcin Owsiany z hotelu HP Park Poznań. Zwycięzca otrzymał nominację do finału Kulinarnego Pucharu Polski 2018 – najbardziej prestiżowego konkursu kulinarnego w Polsce. Gospodarzem tegorocznego wydarzenia był szef kuchni Restauracji Nifty No.20 w hotelu PURO – Jakub Ignyś, zdobywca tytułu Wielkopolskiego Kucharza Roku 2015. Joannie Ochniak i organizatorom serdecznie dziękujemy za zaproszenie na ten niezwykły event. Uczestnikom gratulujemy i trzymamy kciuki za kolejne sukcesy! Magazyn „Poznański prestiż” patronował medialnie wydarzeniu.
88 Po godzinach
100 Kobiet Pomaga na Młyńskiej 12 zdj ęcia :
T
Videotools Hubert Padalak
o był wyjątkowy wieczór i dużo pozytywnej energii. Dnia 9 czerwca w przepięknych przestrzeniach Młyńska 12, w restauracji The Time, odbyło się spotkanie organizowane przez 100 Kobiet Pomaga oraz Fundację Parasolka. Podczas wydarzenia przeprowadzona została aukcja charytatywna, w trakcie której można było wylicytować dzieła poznańskich artystów. Aukcję poprowadził poznański aktor Michał Grudziński. W trakcie spotkania zebrano ponad pięćdziesiąt tysięcy złotych. Cały dochód z wydarzenia został przeznaczony na zakup samochodu marki Volkswagen Caddy dla Hospicjum Palium w Poznaniu. Stowarzyszenie 100 Kobiet Pomaga Poznań to grupa kobiet, które wspierają lokalną społeczność w Poznaniu. Organizatorom serdecznie gratulujemy i dziękujemy za zaproszenie. Magazyn „Poznański prestiż” był patronem medialnym wydarzenia.
W kobiecym gronie zdj ęcia :
Z
89 Po godzinach
Emilia Emi Staszków
a nami kolejne spotkanie Klub Kobiet Przedsiębiorczych, które odbyło się tym razem w Republice Słonecznej. Podczas spotkania Wisława Grabarczyk-Kostka opowiedziała nam o książce autorstwa Therese Huston Jak kobiety podejmują decyzje. Co jest prawdą, a co mitem. W drugiej części spotkania Tatiana Sokołowska z Business Dress Code Tatiana Sokołowska Szkolenia dzieliła się z nami cennymi radami, jak nie popełnić błędu podczas wystąpień publicznych. Dziękujemy wszystkim partnerom wydarzenia za przygotowane upominki i nagrody dla Klubowiczek! Partnerzy spotkania: Dom Wydawniczy REBIS, Instytut Salamandra, CANDEO Clinic Poznań, Mandala Beauty Clinic, Ukojenie – Centrum Dobrego Samopoczucia, Zof ia Chołody i Wspólnicy Kancelaria Prawna oraz Carbonica.eu, KOMPOZYTORNIA, No Gravity. Gratulujemy organizatorom i zapraszamy do udziału w spotkaniach organizowanych przez Klub Kobiet Przedsiębiorczych.
Po męsku w Blow Up Hall zdj ęcia :
D
Emilia Emi Staszków
nia 21 czerwca w artystycznych wnętrzach jednego z najwyższych w Europie baru Susznia Bar Blow Up Hall 5050, odbyło się spotkanie, którego gośćmi specjalnymi byli Robert Maciej Nowak, prezes zarządu spółki Autostrada Wielkopolska II SA oraz Andrzej Lewandowicz, wiceprezes zarządu w Autostrada Wielkopolska SA. Podczas spotkania mogliśmy poznać historię powstania jednej z największych inwestycji drogowych w Polsce. Partnerem spotkania była firma Carbonica.eu, która dla wszystkich uczestników przygotowała praktyczne niespodzianki! W stałej ofercie firmy znaleźć można otwieracz do wina z podwójnym mechanizmem dźwigniowym oraz noże składane. Ponadto Carbonica jest dystrybutorem upominków narzędziowych Wera w Polsce. Linia tych produktów to ponad czternaście pozycji narzędziowych, m.in.: wkrętaki, zestawy grotów i otwieracz do butelek. Ponadto na wszystkich czekała niespodzianka przygotowana przez markę Brown & Forman – degustacja Jack Daniels Single Barrel i Gentelman Jack Tennessee Whiskey. W imieniu organizatorów dziękujemy wszystkim partnerom za przygotowanie upominków: CANDEO Clinic Poznań, Instytut Salamandra, Zofia Chołody i Wspólnicy Kancelaria Prawna, Pan Dzik Design, atoato, My Company, Klinika Feel Good. Podziękowania składamy również Blow Up Hall 5050 Hotel i Susznia Bar Blow Up Hall 5050 za gościnę.
90 Po godzinach
Łukasz Jakóbiak podczas spotkania Ligi Kobiet Sukcesu zdj ęcia :
Z
Ewa SO
a nami trzydzieste spotkanie organizowane przez Ligę Kobiet Sukcesu. Ponad sto czterdzieści osób uczestniczyło w kolejnym wydarzeniu organizowanym przez Patrycję Nowaczyk oraz Patrycję Reiss, które odbyło się w 12 Sports Bar & Restaurant. Gościem specjalnym wydarzenia był Łukasz Jakóbiak – mówca motywacyjny i inspiracyjny, twórca i prowadzący programów internetowych – 20 m2. Podczas spotkania przytoczył kilkanaście autorskich historii, które pokazały, że warto marzyć i nie bać się realizować nawet najbardziej szalonych i odważnych pomysłów. Nauczył nas, co powinniśmy zrobić, aby zacząć działać i jak działanie może stać się naszym nawykiem, dlaczego nie działamy, dlaczego rezygnujemy z celu, jak zdobyć motywację i co zrobić w chwili, gdy ją tracimy! Rozłożył na czynniki pierwsze motywację, którą jest zafascynowany od kilku lat oraz opowiedział nieprawdopodobne historie. Organizatorom dziękujemy za zaproszenie. Partnerami wydarzenia byłi: MB Motors Mercedes-Benz Poznań, FIBARO Poznań, NRGBOX, Mandala Beauty Clinic, 12 Sports Bar & Restaurant, Chabur Salony z Bielizną / Profesjonalny brafitting, EmMa meble, Piotr Sierpiński, Hair Atelier&Spa, Ewa Sobiecka, CANDEO Clinic Poznań, Roger Gorączniak, City Code. Zapraszamy Was do udziału w kolejnej edycji Ligi Kobiet Sukcesu – już we wrześniu.
91 Po godzinach
XXV rocznica Wielkopolskiego Klubu Kapitału zdj ęcia :
Monika Głabiszewska / Archiwum Wielkopolskiego Klubu Kapitału
W
hotelu Novotel Poznań Malta 8 czerwca odbyła się uroczysta gala z okazji dwudziestej piątej rocznicy działalności Wielkopolskiego Klubu Kapitału, w której uczestniczyło ponad dwustu znamienitych gości. Jubileuszowe spotkanie swoją obecnością uświetnili licznie: wielkopolscy parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządowych, korpusu dyplomatycznego i konsularnego, przedstawiciele świata biznesu, nauki, kultury i mediów. Dopisali nie tylko goście, ale także przepiękna pogoda, dzięki której do późnych godzin nocnych trwały przyjacielskie rozmowy w urokliwym hotelowym ogrodzie. Wielkopolski Klub Kapitału to czołowa organizacja biznesowa w Wielkopolsce, którą cechuje wysoka aktywność i skuteczność w działaniu. Aktualnie Klub zrzesza ponad stu trzydziestu członków, którzy są właścicielami lub menedżerami dwustu pięćdziesięciu przedsiębiorstw, zatrudniających łącznie ponad trzydzieści tysięcy pracowników. Aktywne działania Klubu to nie tylko regularne, ciekawe spotkania członkowskie, wsparcie w rozwoju firm na rynkach zagranicznych, czy promocja społecznej odpowiedzialności biznesu, ale także liczne inicjatywy wspomagające rozwój wielkopolskiego biznesu i skuteczny lobbing, dzięki którym członkowie mają realny wpływ na rozwój polskiej gospodarki. Organizatorom dziękujemy za zaproszenie!
Śniadanie Towarzystwa Biznesowego Poznań zdj ęcia :
R
Redakcja
elacje w biznesie i nowoczesny networking potrafią zdziałać cuda. Śniadania organizowane przez Towarzystwo Biznesowe Poznań to najlepszy przykład na to, jak szybko nawiązać wiele przydatnych kontaktów z ciekawymi osobami. Zapraszamy Was serdecznie do uczestnictwa w wydarzeniach organizowanych co tydzień w Gusto Food & Wine na Szarych Szeregów. Podczas śniadań można wysłuchać ciekawych prelekcji związanych z biznesem i sposobem jego prowadzenia.
MAGAZYN NOWOCZESNEGO POZNANIAK A
Chcesz być zawsze na bieżąco? Dołącz do nas na facebooku Fb/poznanskiprestiz Magazyn dostępny bezpłatnie w punktach dystrybucji www.poznanskiprestiz.pl/gdzie-nas-znalezc/ „Poznański prestiż” w Twoim domu! Zamów prenumeratę już dziś – 12 miesięcy za jedyne 99 zł Czytaj także na www.poznanskiprestiz.pl
93 Po godzinach
Nowe oblicze Novotel Centrum Poznań zdj ęcia :
K
AKPA Polska Press
omfortowe wnętrza oraz nowoczesna aranżacja. Tak w skrócie można opisać Novotel Poznań Centrum, który w ostatnim czasie przeszedł kompleksowy remont. Mieliśmy zaszczyt uczestniczyć w briefingu prasowym w Novotel Poznań Centrum. Obiekt obchodzi w tym roku czterdziestolecie istnienia. Ma bardzo ciekawą historię, a także ogromne znaczenie dla regionu – między innymi z uwagi na bardzo bogate zaplecze bankietowo-konferencyjne, w którym odbywają się liczne wydarzenia, stymulujące rozwój stolicy Wielkopolski. W ostatnim czasie hotel przeszedł gruntowną modernizację, podczas której nowego blasku nabrały pokoje, sale konferencyjne, restauracja oraz hotelowe lobby. Novotel Poznań Centrum to najwyższy i największy hotel w Poznaniu, i drugi co do wielkości hotel sieci w Polsce. Dziękujemy za zaproszenie i zapraszamy do odwiedzenia hotelu mieszczącego się w samym centrum Poznania.
94 Po godzinach
Rozpoczęcie lata w kobiecym stylu zdj ęcia :
T
Archiwum Park Rekreacyjno-Sportowy fairPlayce
o była smakowita, roztańczona, rozśpiewana i odjazdowa impreza na świeżym powietrzu w najlepszym kobiecym stylu – Ladies Garden PARTY Cook&Dance. Wiele kulinarnych gwiazd, szefowie kuchni, gospodarz Filip Ciesielski z restauracji Nad Różanym Potokiem mieszczącej się w Parku Rekreacyjno-Sportowym fairPlayce, Beata Kartowicz z Le Targ Bistro & Bar oraz Krystian Szopka z Piano Bar Restaurant & Café uwiedli Panie pysznymi daniami przygotowanymi w wersji live cooking! O agendę spotkania zadbała Lara Dobosz z Parku Rekreacyjno-Sportowego fairPlayce oraz Marta Klimowska z Agencji VIP-ART. Podczas spotkania można było zatańczyć żywiołową bachatę z najlepszym instruktorem tańca Yesidem Chala Puello oraz wsiąść do jednego z kilku zachwycających modeli samochodów marki MINI. Wspólne chwile spędzone przy prosseco i pysznym winie idealnie wpisały się w klimat nadchodzącego lata. Kolejną atrakcją wieczoru był koncert zespołu Żuki Rock and Roll Band, który rozśpiewał i porwał do tańca gości. Na zakończenie imprezy odbyła się loteria wizytówkowa, na którą partnerzy wydarzenia przygotowali wyjątkowe kobiece niespodzianki! Organizatorom oraz partnerom wydarzenia: PANDORA, Mona – Centrum Urody Wellness & SPA – Poznań, Betty Barclay Ogrodowa18, PATRIZIA PEPE POZNAŃ, MaxMara Poznań, Hector & Karger Marella, Filharmonia Poznańska, MINI Inchcape Motor Poznań, Kreacja Ciała, Fitness fairPlayce – dziękujemy za zaproszenie. Patronat medialny nad imprezą objął magazyn „Poznański prestiż”. Dziękujemy wszystkim za wspaniałą imprezę!
96 Po godzinach
Do we really have to? TEDx Poznań za nami zdj ęcia :
C
Archiwum organizatora
zy musimy żyć tak, jak chcą inni? Czy musimy bać się starości lub zmian zachodzących w rolach płciowych? Czy naprawdę musimy odnieść sukces? Czy w dobie robotyzacji musimy pracować tak ciężko, jak dotychczas? Czy musimy bezwolnie poddawać się presji bycia doskonałymi? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań padło podczas konferencji TEDx Poznań 2018 organizowanej w Auli Artis 30 czerwca. Hasło przewodnie głównej konferencji TEDxPoznań wynikało z przekory i chęci rozprawienia się z różnymi przekonaniami dotyczącymi tego, co „powinniśmy”, co „wypada”… i to w bardzo różnych dziedzinach! TEDxPoznań działa w stolicy Wielkopolski już od 2010 roku, organizując cykliczne wydarzenia i warsztaty dla lokalnej społeczności. Głównym celem organizacji jest stworzenie miejsca służącego swobodnej wymianie myśli oraz pomysłów sprawiających, że świat staje się lepszy. Konferencję poprowadził Maciej Kautz. Magazyn „Poznański prestiż” wspierał medialnie wydarzenie.
VIII Forum Fundacji Aureus Link zdj ęcia :
Archiwum oganizatora
W
dniach 15-17 czerwca w Poznaniu odbyło się VIII Forum Fundacji Aureus Link – klubu biznesowego Link Members Club. Program spotkania obfitował w merytoryczne wystąpienia i dyskusje, ale zostawiał także sporo miejsca na integrację, poznanie kultury i ciekawych miejsc stolicy Wielkopolski. Udział w wydarzeniu wzięli m.in.: Tomasz Razik, ekspert ds. inwestowania w whisky, Piotr Voelkel, przedsiębiorca oraz były prezydent Poznania, Ryszard Grobelny. Dziękujemy organizatorom za zaproszenie.
98 Gdzie nas znaleźć
239, ul. Sczanieckiej 10/2 36minut MySquash, ul. Górecka 108 36minut Podolany, ul. Strzeszyńska 67a 36minut Polanka, ul. Milczańska 1 36minut WestPoint, ul. Wichrowa 1a A Nóż Widelec, ul. Czechosłowacka 133 Adam Szulc Barber, os. Stare Żegrze 38 Adam's Cafe, ul. Matejki 62 Air Hair Team, ul. Grochowe Łąki 5 Akacjowy Dwór, ul. Parkowa 3 Akademia Piękna, ul. Solidarności 38a Akademia Wierzbicki & Schmidt, ul. Ostrowska 363 Al Capone, ul. 28 Czerwca 1956 r. 187 Alhambra Hotel, ul. Przechodnia 7 Altana Pałacu Wąsowo, Posnania, ul. Pleszewska 1 Amarena, ul. Nowowiejskiego 20 Apartament, ul. Orzeszkowej 10/LU3 Apartamenty Pomarańczarnia, ul. Rybaki 12 Art Sushi, Stary Browar, ul. Półwiejska 42 Artisan, ul. Szkolna 9 Art-Medica, ul. Rakoniewicka 23a Auto Centrum, ul. Wojciechowskiego 7-17 Auto Club Peugeot, ul. Opłotki 15 Auto Lama, ul. Nizinna 21 Auto Wache, ul. Rolna 29, Baranowo Auto Wache Józef Wache, ul. Poznańska 10, Baranowo Auto-Watin, ul. Obornicka 4, Jelonek Avocado, ul. Dąbrowskiego 29 Babor Beauty SPA, ul. Piątkowska 173 lok. 1 Bagels & Friends, ul. Wyspiańskiego 26 Bar-a-Boo, ul. Jana Pawła II 14 Basilium, ul. Woźna 21 Bazar Poznański, ul. Paderewskiego 8 Bemo Motors, ul. Mogielińska 50 Bemo Motors, ul. Opłotki 19 Bemo Motors salon FordStore, ul. Bukowska 146 Berdychowski, ul. Owsiana 27 Beverly, ul. 3 Maja 47 Biblioteka Narodowa, egzemplarz obowiązkowy, al. Niepodległości 213 Biblioteka PTPN, ul. Mielżyńskiego 27/29 Biblioteka Raczyńskich, pl. Wolności 19 Big Mik, ul. Głogowska 59 BLIKLE, ul. Pleszewska 1 Blooms Boutique Hostel Inn & Apartments, ul. Kwiatowa 2 Blow UP Hall 50/50, ul. Kościuszki 42 Blubra Kafe, ul. Szamarzewskiego 14 Błogostan restauracja, ul. Kościelna 21 BO.MEDICA Lekarz Specjalista, ul. Rynkowa 18 Bo.Poznań, ul. Kościuszki 84 BODYWORK, ul. Kajki 14 BRAWURA Beauty, ul. Kamiennogórska 5/1 Brocci, ul. Kraszewskiego 14 BRODZIAK GALLERY, ul. Dolna Wilda 87 BUCZYŃSKI CITY SALON, ul. Kantaka 1 BulwaR, ul. Stary Rynek 37 BUSHIMI, ul. Towarowa 41 Było nie było, ul. Taczaka 2 CACAO Republika, ul. Zamkowa 7 Cafe Bar Bistro Flirt, ul. Na Murawie 3 Cafe Da Vinci, pl. Wolności 10 Cafe La Ruina, ul. Śródka 3 Cafe Misja, ul. Gołębia 1 Cafe Soho, ul. Wroniecka 2/3 Candeo, ul. Bednarska 6 Carte D'or Plaza, ul. Drużbickiego 2 Centrum Dermatologii Estetycznej LENIS, ul. Wierzbowa 6 Centrum Genetyki Medycznej GENESIS, ul. Grudzieniec 4 Centrum Infiniti Poznań, ul. Głogowska 446 Centrum Informacji Miejskiej, ul. Ratajczaka 44 Centrum Inicjatyw Senioralnych, ul. Mielżyńskiego 24 Centrum Kursów i Szkoleń, ul. Grabowa 22 Centrum Medicover Poznań Malta, ul. abpa Baraniaka 88 Centrum Medicover Poznań Plac Andersa, pl. Andersa 5 Centrum Medyczne Enel-Med, Kupiec Poznański, pl. Wiosny Ludów 2 CENTRUM MEDYCZNE MED-LUX, ul. Rynkowa 63 CENTRUM MEDYCZNE MED-LUX, ul. Żeromskiego 1 CENTRUM MEDYCZNE SOLUMED, ul. Dąbrowskiego 77a Centrum Rehabilitacji Med-Lux, ul. Rynkowa 76 Centrum Zdrowia La Vie, ul. Paczkowska 9A Centrum Zdrowia Małych Zwierząt, os. Władysława Jagiełły 33 Citroen Szpot, ul. Wrzesińska 174, Swarzędz City Solei boutique Hotel, ul. Wenecjańska 10 CM CORDIS, al. Niepodległości 2 CM LUX MED, ul. Półwiejska 42 CM LUX MED, ul. Roosevelta 18 CM LUX MED, ul. Wichrowa 1a CM LUX MED Medycyna Rodzinna, ul. Serbska 11 CM POLMED, ul. Górecka 1 Cocorico Cafe & Restaurant, ul. Świętosławska 9 Concordia Taste, ul. Zwierzyniecka 3 COOK LOOK BOOK, ul. Kochanowskiego 1/12b COSTA COFFEE, ul. Dworcowa 2 COSTA COFFEE, ul. Stary Rynek 53/54 COSTA COFFEE Malta Poznań, ul. Maltańska 1 COSTA COFFEE Posnania, ul. Pleszewska 1 COSTA COFFEE Posnania II, ul. Pleszewska 1 COSTA Express SHELL, ul. 28 Czerwca 1956 r. nr 419 COSTA Express SHELL, ul. Bolesława Krzywoustego 309
COSTA Express SHELL, ul. Bułgarska 119 COSTA Express SHELL, ul. Lechicka 2 COSTA Express SHELL, ul. Obornicka 337 Cucina 88, City Park, ul. Wyspiańskiego 26a Cukiernia Kandulski, ul. Sarmacka 44a Cukiernia Kandulski, ul. Działyńskiego 1h lok. 203 Cukiernia Kandulski, pl. Ratajskiego 1 Cukiernia Kandulski, ul. Wierzbięcice 46 Cukiernia Kandulski Cafe, Stary Browar, ul. Półwiejska 42 Cukiernia Kandulski, Auchan Komorniki, ul. Głogowska 432 Cukiernia Kandulski, Auchan Swadzim, ul. św. Antoniego 2 Cukiernia Kandulski, Górczyńskie C.H., ul. Głogowska 132/140 Cukiernia Kandulski, King Cross Marcelin, ul. Bukowska 156 Cukiernia Kandulski, Plaza, ul. Drużbickiego 2 Cukiernia Sowa, os. Bolesława Chrobrego 24 Cukiernia Sowa, Avenida Poznań, ul. Matyi 2 Cukiernia Sowa, GH Panorama, ul. Górecka 30 Cukiernia Sowa, M1, ul. Szwajcarska 14 Cukiernia Sowa, Malta Poznań, ul. Maltańska 1 Cukiernia Sowa, Stary Browar, ul. Półwiejska 42 Cyryl Lunch Coffee Wine, ul. Libelta 1a Czerwona Papryka, ul. Stary Rynek 49 Czerwone Sombrero, ul. Stary Rynek 2 DAMYAN SALON Damian Walendowski, ul. Zgoda 30e Dark Restaurant, ul. Garbary 48 Dealer Olszowiec, ul. Ostrowska 330 Delicjusz Hotel Restauracja, ul. Poznańska 1, Trzebaw DELIK, ul. Składowa 17 Delikatesy Włoskie Peretti, ul. Mickiewicza 15 Depicenter, ul. Libelta 26A Derm Expert Beauty Clinic, ul. Strzeszyńska 96 Deutsche Bank, pl. Andersa 7 Deutsche Bank, ul. Kaliska 21 Diagnostyka Obrazowa, ul. Dąbrowskiego 77A Dobra i Wino restauracja, ul. Za Bramką 1 Dobra Kawiarnia, ul. Nowowiejskiego 15 Don Prestige, ul. Święty Marcin 2 DRAGON, ul. Zamkowa 3 Drukarnia Skład Wina i Chleba, ul. Podgórna 6 Drwal Barber, ul. Palacza 131 Duda-Cars Autoryzowany Dealer i Serwis Mercedes-Benz, ul. Ptasia 4 Dworek Jeziorki, Jeziorki 1 Dworek Staropolski, ul. Okólna 40 Dylemat, ul. Mickiewicza 27 Dynx, ul. Ostrówek 12 Eatalia, ul. Gołębia 6 Egurrola Fitness Club, C.H. Panorama, ul. Górecka 30 ESTETIQ POZNAŃ, ul. Towarowa 41/207 Eurocafe, Galeria MM, ul. Święty Marcin 24 Eurocafe, Pasaż Rondo, ul. Zamenhofa 133 Ewa Szpot Salon HYUNDAI, ul. Wrzesińska 174, Swarzędz Exclusive Dental Studio, ul. Katowicka 81e/111 Fabryka Formy, ul. Obornicka 85 Fabryka Formy, Bałtyk, ul. Roosevelta 22 Fabryka Formy, Galeria A2, ul. Głogowska 440 Fabryka Formy, Green Point, ul. Hetmańska 91 Fabryka Formy, Kinepolis, ul. Bolesława Krzywoustego 72 Fabryka Formy, Posnania, ul. Pleszewska 1 Family Cafe, ul. Grunwaldzka 136 FIESTA DEL VINO, ul. Czechosłowacka 106a FIGA, ul. Grunwaldzka 512 Fit For Free Poznań Stadion, ul. Bułgarska 17 FITNESS KLUB MAESTRO, ul. Dąbrowskiego 27a FITNESS KLUB MAESTRO, ul. Newtona 2 FITNESS KLUB MAGIEL, ul. Nowowiejskiego 8/5 Fitness Point, Galeria MM, ul. Święty Marcin 24 Francuski Łącznik, pl. Spiski 1 Francuski Łącznik, ul. Żydowska 30 Francuski Łącznik, ul. Dominikańska 7 Gabinet Lekarski prof. Piotr Dylewicz, ul. Zagrodnicza 28/2 Gabinet Stomatologiczny Małgorzata Skibińska-Kaiser, ul. Kórnicka 16 Galeria NOTI Poznań, ul. Lewandowskiej 16 Galeria Szwalnia, pl. 20 Października, Mosina Garden Boutique Hotel, ul. Wroniecka 24 Gardens Spa, ul. Maratońska 3b/1 Ghiacci Stary Browar, ul. Półwiejska 42 Glam Smile, ul. Kutrzeby 16g/118 Goko Restauracja Japońska, ul. Ratajczaka 18 Good Time Day Spa, ul. Grunwaldzka 52 Gospoda Poznańska, ul. Stary Rynek 82 Gościniec Sucholeski, ul. Sucholeska 6 GringoBar, ul. Piekary 25 Gromadziński Zespół Medyczny, ul. Falista 4a/12N Grupa Ciesielczyk, ul. Sucholeska 3 Grycan, Avenida, ul. Matyi 2 Grycan, C.H. King Cross Marcelin, ul. Bukowska 156 Grycan, C.H. Panorama, ul. Górecka 30 Grycan, Galeria Malta, ul. Maltańska 1 Grycan, Kupiec Poznański, pl. Wiosny Ludów 2 Grycan, M1, ul. Szwajcarska 14 Grycan, Posnania poziom +1, ul. Pleszewska 1 Grycan, Posnania poziom 0, ul. Pleszewska 1 Gusto Food & Wine, ul. Szarych Szeregów 16 Hair Atelier & Spa, Piotr Sierpiński, ul. Grunwaldzka 52 HAIR BRAND Artur Raczkiewicz, ul. Słowackiego 20 Hana Sushi, ul. Pleszewska 1 Hanami Sushi, ul. Marcinkowskiego 16 Harmony Live Spa, ul. Naramowicka 240 Helse Clinic Instytut Kobiety, ul. Święty Marcin 11 Hostel Bailando, ul. Wrocławska 25 Hostel TEY, ul. Świętosławska 12 HOT_elarnia****HOTEL&SPA, ul. Morenowa 33 Hotel Śródka, ul. Śródka 6 Hotel 222, ul. Grunwaldzka 222 Hotel Astra, ul. Lutycka 31 Hotel Brovaria, ul. Stary Rynek 73/74 Hotel Campanile, ul. św. Wawrzyńca 96 Hotel Caro, ul. Santocka 6 Hotel COMM, ul. Bukowska 348/350 Hotel Dorrian, ul. Wyspiańskiego 29 Hotel Forza, ul. Dworska 1 Hotel Gaja, ul. Gajowa 12 Hotel Gold, ul. Bukowska 127a Hotel Grand Royal, ul. Głogowska 358 A Hotel Grodzki, ul. Ostrowska 442 Hotel Gromada, ul. Babimojska 7 Hotel Henlex, ul. Spławie 43a Hotel IBB Andersia, pl. Andersa 5 Hotel IBIS, ul. Kazimierza Wielkiego 23
Hotel IBIS, ul. Konwaliowa 3 Hotel IKAR, ul. Kościuszki 118 Hotel Ilonn, ul. Szarych Szeregów 16 Hotel Inter Sport Sobieski, os. Jana III Sobieskiego 22g Hotel IOR, ul. Węgorka 20 Hotel Kolegiacki, pl. Kolegiacki 5 Hotel Korel, ul. 28 Czerwca 1956 r. 209 Hotel Księcia Józefa, ul. Ostrowska 391/393 Hotel Lawender, ul. Leszczyńska 7-13 Hotel Malta, ul. Krańcowa 98 Hotel Mat's, ul. Bułgarska 115 Hotel Max, ul. Kościuszki 79 Hotel MTJ, ul. Górecka 108 Hotel Naramowice, ul. Naramowicka 150 Hotel NH Poznań, ul. Święty Marcin 67 Hotel Novotel, pl. Andersa 1 Hotel Novotel Poznań Malta, ul. Termalna 5 Hotel Olimpia, ul. Taborowa 8 Hotel Palazzo Rosso, ul. Gołębia 6 Hotel Park, ul. abpa Baraniaka 77 Hotel Puro, ul. Stawna 12 Hotel Quay, ul. Karpia 22 Hotel Rezydencja Solei, ul. Wałecka 2 Hotel Rodan, ul. Poznańska 5d, Skrzynki Hotel Rzymski, ul. Marcinkowskiego 22 Hotel Safir, ul. Żmigrodzka 41/49 Hotel Sheraton Poznań, ul. Bukowska 3/9 Hotel Stare Miasto, ul. Rybaki 36 Hotel Sunny, ul. Kowalewicka 12 Hotel T&T, ul. Metalowa 4 Hotel Tango, ul. Złotowska 84 Hotel Topaz, ul. Przemysłowa 34a Hotel Twardowski, ul. Głogowska 358a Hotel u Mocnego, ul. Złotowska 81 Hotel Włoski, ul. Dolna Wilda 8 Hotel Zieliniec, ul. Sarnia 23 HumHum, ul. Ostrówek 15 Hyćka Restauracja, ul. Rynek Śródecki 17 Hyundai Szpot, ul. Wrzesińska 174, Swarzędz INCHCAPE Dealer BMW i MINI, ul. Wschodnia 9 Inna Piekarnia, ul. Ratajczaka 39 INSTYTUT IDEA FIT & SPA, ul. Majakowskiego 349 Instytut Zdrowia i Urody Lucyna Cecuła, ul. Słomińskiego 5 Instytut Zdrowia i Urody Salamandra, ul. Grunwaldzka 113 JONETSU SUSHI, ul. Obornicka 85 Karlik Autoryzowany Salon JAGUAR, ul. Poznańska 30, Baranowo Karlik Autoryzowany Salon LANDROVER, ul. Poznańska 30, Baranowo Karlik Volvo, ul. abpa Baraniaka 4 KARTELL FLAGSTORE, al. Marcinkowskiego 21 Kawiarnia Gołębnik, ul. Wielka 21 Kawiarnia Kamea, ul. Wroniecka 22 Kia Szpot, ul. Wrzesińska 191, Swarzędz Klinika Estetyki Ciała, ul. Margonińska 22 Klinika Esthetique, ul. Pilotów 2 Klinika InviMed, ul. Strzelecka 49 Klinika Ivita, ul. Dąbrowskiego 77a Klinika Kolasiński, ul. Staszica 20a Klinika MedART, ul. Omańkowskiej 51 Klinika Okulistyczna Optegra Poznań, ul. Wenecjańska 8 Klinika ProfMedica, ul. Kutrzeby 16 G/116 Klinika Promienista, ul. Promienista 98 Klinika Urody Mona Lisa, ul. Marcelińska 96c lok. 218 KLINIKA WETERYNARYJNA, ul. Naramowicka 68 Klinika Weterynaryjna dr. Grzegorza Wąsiatycza, ul. Księcia Mieszka I 18 KOCIAK, ul. Święty Marcin 28 Kombinat, ul. Kościelna 48 Kortowo, ul. Kotowo 62 KRAMM Nieruchomości, ul. Sczanieckiej 8b/102 KROTOSKI-CICHY Dealer Volkswagen, ul. Poznańska 33, Przeźmierowo Kuchnia YEŻYCE, ul. Szamarzewskiego 17 Kuro by Panamo, ul. Wodna 8/9 Kyokai Sushi Bar, ul. Wojskowa 4 La Bottega, ul. św. Wojciecha 7/1 Labija, ul. Święty Marcin 24 Lafayette SALON EXPERT, ul. Rynkowa 114 Lafayette SALON EXPERT, al. Solidarności 47 Lars Lars Lars Bistro Pub, ul. Wojskowa 4 Lavenda Gastro & Cafe, ul. Wodna 3 Le Grand Salon, ul. Kozia 15 Le Grand Salon Akademia, ul. Czajcza 2 LeTarg Bistro&Bar, Stary Browar, ul. Półwiejska 42 LEVEL X Salon Fryzjerski, ul. Święty Marcin 24 Lexus Poznań, ul. Lechicka 7 Lion's Bank, ul. Paderewskiego 6 Lizawka HRPC, ul. Bałtycka 79 MADLEINE Salon sukien ślubnych i wizytowych, ul. Głogowska 32 MAGAZYN Food Concept, ul. Księcia Mieszka I 1 Mandala Beauty Clinic, ul. Spychalskiego 28/7 MANEKIN, ul. Kwiatowa 3 Maniok Restauracja, al. Marcinkowskiego 27a Maraga Spa, ul. Mateckiego 22/124 Marcelino chleb i wino, ul. Marcelińska 96a/206 Marchewkowe Pole, pl. Andersa 5 Marvel, ul. Obornicka 223 Massymilinao Ferre, pl. Wolności 14 Matii, pl. Andersa 5 MB Motors, ul. Krzywoustego 71 Mc Tosiek Bistro, ul. Zamenhofa 133 M-CLINIC, ul. Święciańska 6 Med World Transport Specjalistyczny i Pogotowie Ratunkowe, ul. Zorza 9 lok. 3 MEDI PARTNER POZNAŃ, ul. Kolorowa 2 Mediart Instytut, ul. Kochanowskiego 17a Medical Prestige, ul. Barana 15 MedicaNow, ul. Piątkowska 118 MedPolonia, ul. Obornicka 262 MedPolonia, ul. Starołęcka 42 Mercure Poznań, ul. Roosevelta 20 Meridian's Restauracja & Hotel, ul. Litewska 22 MEXICAN, ul. Kramarska 19 Miler Spirits & Style, ul. Podgórna 4 Ministerstwo Browaru, ul. Ratajczaka 34 Min's Onigiri, ul. Taylora 1 MIÓD CYTRYNA fitness club, ul. Górna Wilda 74/65 MIÓD CYTRYNA fitness club, ul. Jeleniogórska 16 MK Bowling, Galeria MM, ul. Święty Marcin 24 Moliera2, Bazar Poznański, al. Marcinkowskiego 10 MOMO love at first bite, ul. Szewska 2 MotiMed Gabinety Lekarskie, ul. Dąbrowskiego 77a Moto Watin, ul. Obornicka 4, Jelonek
MOTOCYKLE INDIAN V CRUISER, ul. Bułgarska 63/65 Mount Blanc, Avenida Poznań, ul. Matyi 2 Mount Blanc, Galeria MM, ul. Święty Marcin 24 Muga, ul. Krysiewicza 5/3 Muzeum Narodowe, al. Marcinkowskiego 9 Mykonos, pl. Wolności 14 Na Winklu, ul. Śródka 1 Nagoya Sushi, ul. Wierzbięcice 7, lok. 2a Naleśnikarnia Nasz Naleśnik, ul. Marcelińska 23 Neo Medica Centrum Medyczne, ul. Świetlana 25 NIFTY No. 20, ul. Żydowska 20 Niku Bowling, ul. Piątkowska 200 Niku Fitness, ul. Piątkowska 200 Nissan Polody, ul. Tymienieckiego 38 Nissan Szpot, ul. Wrzesińska 174, Swarzędz No Gravity SPA, ul. Grunwaldzka 519 NSZOZ Endomedical, ul. Chwaliszewo 19a NUTS & BERRIES, ul. Pleszewska 1 NZOZ Klinika Grunwaldzka, ul. Grunwaldzka 324 NZOZ Klinika Grunwaldzka PORADNIE, ul. Ząbkowicka 4/6 Oberża Pod Dzwonkiem, ul. Garbary 54 Ognisty Wok, ul. Lewandowskiej 7 Olandia | RTM, Prusim 5 Olivio, ul. Świętosławska 11 Opel Szpot, ul. Wrzesińska 191, Swarzędz Opel Szpot, ul. Kaliska 2 Ośrodek Przywodny Rataje, os. Piastowskie 106a Pałac Będlewo, ul. Parkowa 1, Będlewo Pałac Białokosz Hotel, Białokosz 13, Chrzypsko Wlk. PAŁAC MIERZĘCIN WELLNESS & WINE RESORT, Mierzęcin 1, Dobiegniew Pałac Szczepowice, Szczepowice 14, Szczepowice Pałac Tłokinia HOTEL, ul. Kościelna 46, Tłokinia Kościelna Pałac w Brodnicy | GLOBAL, ul. Śremska 37, Brodnica Pałac w Kobylnikach, Kobylniki Pałac w Pakosławiu, ul. Parkowa 14, Pakosław Pałac w Wąsowie, Hotel, ul. Parkowa 1, Wąsowo Pałac Witaszyce Hotel, al. Wolności 35, Witaszyce Papierówka, ul. Zielona 8 Papis, ul. Armii Poznań 37 PARLE Lounge & Patisserie, ul. Grunwaldzka 33 Parma i Rukola, ul. Głogowska 36 Pastela Restaurant & Cafe, ul. Lewandowskiej 40 Pączuś i Kawusia, ul. Rynek Łazarski 8 Pekin, ul. Lewandowskiej 33 Petit Paris, ul. Półwiejska 42 PGK, ul. Marcelińska 90 Piano Bar Restaurant & Café, ul. Półwiejska 42 PiąTy Wymiar, ul. Słoneczna 40 a Piech Pol, ul. Grunwaldzka 464 PilatesRoom, ul. Tylne Chwaliszewo 25 a Piwna Stopa, ul. Szewska 7 Pizzeria Sorella, ul. Ślusarska 4 Pizzeria Tivoli, ul. Wroniecka 13 Platinum Fitness Club, ul. Przybyszewskiego 44a Pod Nosem, ul. Żydowska 35A Pod Pręgierzem, ul. Stary Rynek 25/29 POD_NIEBIENIEM, ul. Stary Rynek 64/65 Pol Car, ul. Gorzysława 9 Pol Car, ul. Wierzbięcice 2A Południe Kuchnia Tango Klub, ul. Mickiewicza 24a/2 Porsche Centrum Poznań Salon Porsche, ul. Warszawska 67 Porsche Franowo Salon Audi, ul. Bolesława Krzywoustego 70 Porsche Salon Skody, ul. Obornicka 249 Porsche Volkswagen, ul. Krańcowa 40/42 Port Lotniczy Poznań-Ławica, ul. Bukowska 285 Posnania, ul. Pleszewska 1 POZNAŃ LAB, ul. Leśna 42 / Przeźmierowo Poznańskie Centrum Otolaryngologii, ul. Straży Ludowej 37 Pracownia Fryzjerska CutCut, ul. Meissnera 2C Praktyka Weterynaryjna MY PET, os. 1000-lecia 30 Proestetica, ul. Słupska 31 Prywatna Lecznica CERTUS, ul. Dąbrowskiego 262/280 Prywatna Lecznica CERTUS, ul. Poznańska 15 Prywatna Lecznica CERTUS, ul. Wagrowska 6 Prywatna Lecznica CERTUS, ul. Grunwaldzka 156 Przychodnia ORTOP, ul. Kosińskiego 16 Przychodnia ORTOP, ul. Umińskiego 21 Pyra Bar, ul. Strzelecka 13 QKA Medycyna Estetyczna Michał Kukulski, ul. Maratońska 3/1 QUANTUM, ul. Obornicka 330 Ramen-Ya, ul. Kościelna 4 REGENERACJA miejskie spa BATOREGO, os. Stefana Batorego 80A/L1 REGENERACJA miejskie spa SPOT, ul. Dolna Wilda 87 REGENERACJA miejskie spa UŁAŃSKA, ul. Ułańska 21/4U Rehasport Clinic C.H. Panorama, ul. Górecka 30 Rehasport Clinic Szpital, ul. Jasielska 14 Republika Róż, pl. Kolegiacki 2a Republika Słoneczna, ul. Słoneczna 19a Restauracja 3 KOLORY, ul. Obornicka 55a Restauracja 77 Sushi, ul. Woźna 10 Restauracja Blow Up Hall 50/50, ul. Kościuszki 42 Restauracja BULWAR, ul. Stary Rynek 37 Restauracja Cybina 13, ul. Cybińska 13/2 Restauracja Dąbrowskiego 42, ul. Dąbrowskiego 42 Restauracja Delicja, pl. Wolności 5 Restauracja Dwa Asy, ul. Malwowa 11B Restauracja Egoist, ul. Wojskowa 4 Restauracja Fortezza, ul. Dworska 1 Restauracja Gajowa 12, ul. Gajowa 12 Restauracja Galeria Tumska, ul. Ostrów Tumski 5a Restauracja Gusto Food & Wine, Ilonn Hotel, ul. Szarych Szeregów 16 Restauracja Hacjenda, ul. Morasko 38 Restauracja i Cukiernia Kasztelańska, os. Piastowskie 64 Restauracja Modra Kuchnia, ul. Mickiewicza 18/2 Restauracja Montownia 48, ul. Stary Rynek 48 Restauracja Pióro Feniksa, ul. Stary Rynek 78 Restauracja Słoń Seafood, ul. Wyspiańskiego 26A/1 Restauracja Tarasy Cytadeli, park Cytadela, ul. Na Stoku 85 Restauracja Tośka Cantine, ul. Fredry 9
Restauracja-Browar BIERHALLE, ul. Pleszewska 1 Rezydencja Solei B&B, ul. Szewska 2 Rimini, ul. Słowiańska 38H Rosenthal Cafe, pl. Wiosny Ludów 2 Rozmaitości, Pławno 17 Rusałka Sama Frajda, ul. Golęcińska 27 RYNEK 95, ul. Stary Rynek 95 Rzepecki Mroczkowski, ul. Wiatraczna 5 Salon Fryzjerski Bo Włos Ma Swój Głos, ul. Kościelna 44 Salon Fryzjerski BRONEK 3, ul. Wodna 22 Salon Fryzjersko-Kosmetyczny, ul. Kościelna 39 B Salon Kosmetyczny AZYL, ul. Grunwaldzka 40/1 Salon Saphona, ul. Łaskarza 5 Salon SPA Natura, ul. Gronowa 67 Salon Subaru, ul. Dąbrowskiego 529a Salon Tupet, ul. Owsiana 17 Salon Urody, ul. Rybaki 13 Salon Venus, os. Piastowskie 40 Salon VOGUE, ul. Rybaki 10 Salon z Ogrodem, ul. Limanowskiego 5/1 Samui SPA, ul. Nad Seganką 3 Saturn Fitness, ul. Spychalskiego 34 Scarface Barber, ul. Wroniecka 2 Składak jadłodajnia i kawiarnia, ul. Ratajczaka 32 Sleep in Hostel, ul. Stary Rynek 77 Smorawiński i Spółka Dealer BMW, ul. Obornicka 235 SOFA Cafe &Lunch, ul. Żydowska 30 Solange Beauty & Spa, ul. Literacka 131 Solange Beauty & Spa, ul. Złotowska 41 SOLUMED – CHIRURGIA PLASTYCZNA, ul. Wyrzyska 18 SPA_larnia DAY SPA, ul. Czarnieckiego 56, Puszczykowo SPASSION, ul. Marcelińska 96b/209 Spice House, ul. Kraszewskiego 24 SPORT & BEAUTY Fabianowo, ul. Kowalewicka 14 SPOT., ul. Dolna Wilda 87 STARBUCKS CAFFE, ul. Dworcowa 2 STARBUCKS CAFFE Bałtyk, ul. Roosevelta 22 STARBUCKS CAFFE CH M1, ul. Szwajcarska 14 STARBUCKS CAFFE Pasaż MM, ul. Święty Marcin 24 STARBUCKS CAFFE Plaza, ul. Drużbickiego 2 STARBUCKS CAFFE Posnania Atrium, ul. Pleszewska 1 STARBUCKS CAFFE Posnania Rotunda, ul. Pleszewska 1 STARBUCKS CAFFE Stary Browar, ul. Półwiejska 42 Stary Młynek, ul. Żydowska 9 Stowarzyszenie PSYCHE SOMA POLIS, ul. Wierzbięcice 18/5 Stragan Kawiarnia, ul. Ratajczaka 31 Studio Urody Magia MM, ul. Władysława Jagiełły 29 Suszone Pomidory, ul. św. Czesława 13 Suzuki Szpot, ul. Wrzesińska 191, Swarzędz Szarlotta Bistro, ul. Świętosławska 12 Szpital Św. Wojciecha | Wielkopolskie Centrum Medyczne, ul. Bolesława Krzywoustego 114 Sztos, ul. Żurawia 19 Świetlica – Kawiarnia w Zamku, ul. Święty Marcin 80/82 Taczaka 20, ul. Taczaka 20 TAPAS BAR, ul. Stary Rynek 60 Tartovnia Tarty Francuskie, ul. Orna 20 TASAKY restauracja, ul. Za Bramką 1 Tavaa, ul. Ratajczaka 30 Tawerna Gdyńska, ul. Kantaka 8/9 Teatr Muzyczny, ul. Niezłomnych 1e Teatr Wielki /Opera, ul. Fredry 9 Thalgo, ul. Słowackiego 33 The Kitchen Studio kulinarne, ul. Wichrowa 18 a Toga, pl. Wolności 13a TOKYO TEY, ul. Półwiejska 22 Tomasz i Pomidory, ul. Wojska Polskiego 84/1 Toyota Bońkowscy, ul. Platynowa 2 Toyota Centrum Poznań, ul. Bobrzańska 5 Trattoria Donatello, ul. Grunwaldzka 29C Tutti Santi, ul. Ogrodowa 10 U Przyjaciół Kawiarnia Klub Teatr, ul. Mielżyńskiego 27/29 U Rzeźników, ul. Kościuszki 69 UMAMI SUSHI, ul. Wodna 7/2 Verona, ul. Żabikowska 66 Violet Sushi & Yakitori, ul. Święty Marcin 9 Viva Pomodori, ul. Fredry 3 Voyager Group Autoryzowany Dealer i Serwis, ul. św. Michała 20 W Bramie, ul. Fredry 7 W&S i Lekarze, ul. Ostrowska 363 Warzelnia, ul. Stary Rynek 71 WEDEL Pijalnia Czekolady, ul. Pleszewska 1 Weranda Stary Browar, ul. Półwiejska 42 Whiskey in the Jar, ul. Stary Rynek 56 Why Thai, ul. Kramarska 7 Wiejskie Jadło, ul. Stary Rynek 77 Wielkopolska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, ul. Piekary 19 Wirtuozi Smaków, ul. Poznańska 24 World Trade Poznań, ul. Bukowska 12 Wypiekarnia Kawa&Wypieki, ul. Kościelna 17/U4 Wyższa Szkoła Edukacji i Terapii, ul. Grabowa 22 W-Z Kawiarnia, ul. Fredry 12 Yasumi, ul. Libelta 14a Yetztu Poznań, ul. Krysiewicza 6 Yoshi, ul. Wysoka 12 Yuzu Restaurant, ul. Roosevelta 22 Za Groblą 5 (kawiarnia), ul. Za Groblą 5 Za Kulisami, ul. Wodna 24 Zamek von Treskov, Park 3, Strykowo ZAVA, ul. Wiejska 55A ZenOn Restaurant, ul. Zwierzyniecka 3 Zespół Pałacowo-Parkowy Pałac Biedrusko HOTEL, ul. 1 Maja 82, Biedrusko