Jak wieszać zdjęcia i obrazy na ścianie?

Urządzanie wnętrza to czynność, której nie można zbagatelizować na żadnym etapie. Obrazy, grafiki i zdjęcia, które trafiają na ścianę, wydają się wprawdzie niepozornym dodatkiem do całości, ale to one decydują często o tym, jak ostatecznie będziemy odbierać dane miejsce. Źle dobrane i powieszone, mogą popsuć ogólny efekt, na który pracowaliśmy, ustawiając resztę wyposażenia.

DOBÓR OBRAZÓW I GRAFIK DO WNĘTRZA Jedną z podstawowych zasad wieszania obrazów i grafik powinno być zachowanie zgodności stylów. We wnętrzu minimalistycznym nie sprawdzą się klasyczne, rozbudowane kompozycje, zaś w industrialnym nieporozumieniem będą akwarele z wiejskimi krajobrazami.

Z kolei grafika przedstawiająca wieżowce, umieszczona na ścianie w pełnym antyków salonie, stworzy zbyt duży kontrast i zaburzy harmonijną aranżację pomieszczenia. Żeby właściwie dobrać dane dzieło do wnętrza, należy brać pod uwagę jego temat, kolorystykę, ramy, a także wielkość.

W mieszkaniu albo domu urządzonym w stylu rustykalnym, którego charakterystycznym znakiem jest drewno, swoje miejsce znajdą z pewnością obrazy oparte na motywach wiejskich, sielskie pejzaże o ciepłych i pastelowych barwach. Taki wystrój pomieszczeń ma łagodzić stres i przypominać domownikom o bliskości natury. Wielkość dekoracji nie ma tu istotnego znaczenia. Przy odpowiedniej aranżacji można sobie pozwolić na powieszenie zarówno dużych, jak i małych płócien.

Całkowitym przeciwieństwem rustykalności jest styl industrialny, związany z życiem miejskim, a swą estetyką nawiązujący do fabryk. Mieszkania tego typu to często lofty, w których duża powierzchnia ścian zachęca do wieszania obrazów i plakatów o większych rozmiarach.

Kompozycje mogą przedstawiać charakterystyczne dla wielkich miast budynki, np. wieżowce. Równie dobrze w takie wnętrze wpasują się grafiki z geometrycznymi, kubistycznymi kształtami. Styl industrialny nie współgra natomiast z intensywnymi kolorami, jest stonowany i należy używać w nim dyskretnych ramek.

Pewnym rodzajem minimalizmu odznacza się również styl skandynawski, z tym że jego prostota często zaskakuje niebanalnością. W mieszkaniu zaaranżowanym w taki sposób można sobie pozwolić na wiele rozwiązań, jeśli chodzi o wieszanie obrazów.

Na przykład umieścić na ścianach malowidła z motywami roślinnymi, sylwetkami zwierząt charakterystycznych dla rejonów północy, np. reniferów czy łosi, a także przywołać cytaty i teksty w jakiś sposób odnoszące się do życia domowników.

ZDJĘCIA: IKEA

W stylu skandynawskim epatowanie całą paletą kolorów nie jest wskazane, ale nie musimy bać się kontrastów.

JAK WIESZAĆ OBRAZY? Wybranie dekoracji, które nam się spodobały i pasują stylistycznie do wnętrza, to połowa sukcesu. Kolejnym etapem jest mocowanie obrazów w odpowiednich miejscach. Jako reprezentacyjna dekoracja ścienna zwykle trafiają one tam, gdzie dobrze je widać – nad sofę, na ścianę przy schodach i do kuchni.

Obrazu nie mogą zasłaniać i przytłaczać inne elementy wyposażenia, a jeśli wieszamy go nad konkretnym meblem, powinien zostać umieszczony w odpowiedniej od niego odległości. W razie trudności ze znalezieniem miejsca można się zastanowić nad lekką zmianą aranżacji wnętrza.

Dekoracje zawieszamy symetrycznie w stosunku do mebli, na wysokości wzroku. Jeśli jest to jeden obraz, jego środek powinien odpowiadać środkowi mebla, nad którym jest zawieszany, i nie wykraczać ramami poza jego obręb.

Dzięki temu obraz i mebel tworzą jedną kompozycję. Gdy mamy kilka dzieł sztuki, możemy równać je i do góry, i do dołu, a nawet zastosować większą dowolność. Znaczenie mają towarzyszące im elementy wyposażenia. Osobie zastanawiającej się przykładowo nad tym, jak wieszać obrazy nad kanapą, można poradzić równanie dekoracji do dolnej krawędzi mebla.

Wielkość obrazu musi odpowiadać wolnej przestrzeni, którą dysponujemy – to jedna z bardziej oczywistych zasad wieszania obrazów. Na niedużej ścianie nie powiesimy wielkiej reprodukcji, ale malutka akwarelka też wypadnie na niej niekorzystnie.

Dobrze jest znaleźć złoty środek, a przy tym mieć na uwadze, że znaczenie ma również kształt malowidła. Wąska ściana o profilu pionowym będzie wymagać obrazu o podobnych proporcjach, ewentualnie kilku mniejszych płócien, zawieszonych jedno nad drugim. Jeśli przestrzeni do wieszania mamy dużo, możemy pomyśleć o skomponowaniu zestawu obrazków.

Takie kompozycje nie muszą się składać z obrazów jednorodnych stylistycznie, ale warto wcześniej zastanowić się nad ich układem. Nie zaleca się szeregowania ich od największego do najmniejszego ani na odwrót, lepiej je pomieszać lub na środku umieścić największy z nich, a po bokach odpowiednio mniejsze.

JAK POWIESIĆ ZDJĘCIA NA ŚCIANIE? W dobie powszechnej cyfryzacji większość ludzi dysponuje dużą liczbą fotografii, dlatego nie jest łatwo wybrać kilka, które trafią na ścianę. Najbardziej oczywista w wieszaniu zdjęć wydaje się selekcja tematyczna. Możemy zdecydować się na zdjęcia rodzinne, wakacyjne (z towarzyszącymi im pocztówkami i mapami) lub pokazujące nasze pasje, np. jakąś aktywność sportową albo zainteresowanie przyrodą. Jeśli dokumentują nasze życie, powiedzą o nas więcej niż obrazy, dlatego należy dobierać je z uwagą. Nie zapominajmy, że umieszczone w widocznym miejscu, mają się podobać nie tylko nam, ale i gościom.

Ważne są nie tylko same zdjęcia, ale także ich oprawa. Wieszanie ramek i multiramek w takim samym kolorze i kształcie to bezpieczna opcja, skupiająca uwagę na samych fotografiach. Zwykle wybierane są czerń i biel, ale jeśli wystrój jest eklektyczny, a my chcemy urozmaicenia, więcej kolorów nie zaszkodzi.

W klasycznych i bogatych wnętrzach również złoto i srebro znajdują zastosowanie jako dodatki przy ramkach. Często wykorzystywaną techniką jest passe-partout, czyli papierowe obramowanie (najczęściej białe lub kremowe) przy ramce – mniejsze zdjęcia szczególnie korzystnie wypadną w większej oprawie.

Wieszaniu zdjęć towarzyszą podobne zasady optyczne, takie same jak w wypadku innych dekoracji. Kilka fotografii w linii poziomej poszerzy wizualnie pokój, a w pionowej – optycznie go podniesie. Nic też nie stoi na przeszkodzie, żeby zastosować kompozycję otwartą. Jeśli dysponujemy odpowiednio dużą powierzchnią, możemy zawiesić nawet kilkanaście zdjęć w ramkach o innych kolorach i kształtach. W takim skupisku, któremu możemy nadać określoną formę, np. piramidy albo kwadratu, będą się prezentować efektownie. Pamiętajmy jednak, żeby nie przesadzić z ich liczbą.

KOMPOZYCJE ZDJĘĆ I GRAFIK Warto pamiętać, że wieszanie zdjęć i grafik na ścianie nie musi dawać bezpiecznych, a czasami wręcz monotonnych efektów w postaci poziomych lub pionowych galerii. Coraz popularniejsze stają się kompozycje otwarte, cieszące oko nieszablonowym układem, w którym możliwe jest zróżnicowanie stylistyczne i kolorystyczne ram i samych zdjęć.

Wybierając dekoracje, nie trzeba ograniczać się do samych fotografii. Zdjęcia wykonane własnoręcznie możemy jak najbardziej połączyć z grafikami. Taki kolaż urozmaici ścianę i zwróci na siebie uwagę. ●

Opracowanie: redakcja na podstawie materiałów prasowych