Travel Polska 2 2015 by MajerMedia

MARZEC/KWIECIEŃ 2015 › NUMER 8

POLSKA

travel BEZPŁATNY MAGAZYN O PODRÓŻACH

PODRÓŻE Z PASJĄ

Chile

CHILE

Valparaiso

ARGENTYNA Mendoza

Santiago

AMSTERDAM

Miasto na wodzie DOKĄD Z WIZĄ? ISSN 2353-2416

kierunek wydania

Wiosenna rozgrzewka

NIKARAGUA z trenerem POLSKA NA WEEKEND Wrocław

OD REDAKCJI

Mam przyjemność powitać Państwa na łamach ósmego wydania magazynu „Travel Polska”. W bieżącej, wiosennej edycji naszego magazynu sporo miejsca poświęcamy kontynentowi amerykańskiemu, a szczególnie jego części południowej i środkowej – odwiedzamy (i polecamy!) Chile oraz Nikaraguę. Jednym z najczęściej wybieranych przez Polaków kierunków wakacyjnych jest Grecja. Mając to na względzie, proponujemy materiał prezentujący Lefkadę, miejsce polecane przede wszystkim ludziom ceniącym spokojny wypoczynek z dala od miejskiego zgiełku. Po sezonie zimowym i zmniejszonej aktywności fizycznej zapewne wielu Czytelników zastanawia się, jak poprawić formę przed wspinaczkami, wycieczkami rowerowymi i innymi rodzajami aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Polecamy „wiosenną rozgrzewkę” – zestaw ćwiczeń dla każdego, które pozwolą wzmocnić siłę i kondycję, nie tylko przed dalekimi podróżami. Współczesny Amsterdam dla każdego oferuje coś ciekawego – od sztuki na najwyższym poziomie i znakomitej architektury, po kolorowe, tętniące życiem ulice. Więcej o tym holenderskim „mieście na wodzie” na stronach 60-72.

FOTO: MACIEJ JENCZ

To oczywiście zaledwie kilka propozycji spośród wielu innych – mamy nadzieję, że równie interesujących. Z życzeniami inspirującej lektury

redaktor naczelny

PISZĄ DLA WAS

Karina O’Neill

Maciej Majerczak

Kasia Jaszczuk

Maciej Jencz

DRODZY CZYTELNICY! W odpowiedzi na liczne zapytania z Waszej strony zdecydowaliśmy się na uruchomienie nowej rubryki „Kto pyta, nie błądzi”. Jej formuła jest prosta – Państwo pytacie, my odpowiadamy! Pytania, związane rzecz jasna z profilem magazynu, mogą dotyczyć zarówno wyboru kierunku podróży, jak i spraw organizacyjnych towarzyszących mniejszym i większym wyprawom, np. szczepionek, pakowania się, dokumentów, lokalnych zwyczajów itp. Pytania prosimy nadsyłać w wersji elektronicznej na adres: redakcja@majermedia.com. Postaramy się udzielić odpowiedzi na wszystkie zapytania. Na najciekawsze odpowiemy na łamach kolejnych wydań magazynu Travel Polska.

Zapraszamy na stronę naszego wydawnictwa na: facebook.com/TravelPolskaMagazyn

Nie chowaj się przed

światłem

W trosce o Twoje oczy

www.sensitylenses.eu

Okularowe soczewki fotochromowe HOYA Sensity. Wrażliwe na światło. Czułe dla oczu.

Przebywanie w jasnym świetle jeszcze nigdy nie było tak komfortowe. Światłoczułe soczewki okularowe HOYA Sensity błyskawicznie przyciemniają się, gdy przebywasz na zewnątrz i równie szybko rozjaśniają się, uzyskując całkowitą przejrzystość wewnątrz pomieszczeń, dodatkowo w pełni chroniąc oczy przed szkodliwym promieniowaniem UV. Elektryzujące odcienie Bronze Brown i Silver Grey wpisują się w trendy kolorystyczne okularów przeciwsłonecznych, podkreślając styl osoby, która je nosi. Czy potrzebujesz czegoś więcej? Soczewki okularowe HOYA Sensity dostępne są w salonach optycznych.

SPIS TREŚCI

12 AKTUALNOŚCI Gadżety, trendy, inspiracje

18 NOWOŚCI WYDAWNICZE Z księgarskiej półki

32 TRAVEL & SPORT Wiosenna rozgrzewka

36 PODRÓŻE Z PASJĄ Chile

56 PRAWO W PODRÓŻY Dokąd z wizą?

60 EUROPEJSKIE METROPOLIE Amsterdam - miasto na wodzie

74 PORADNIK Kupujemy rower

76 NA RYNKU Rowerowy zawrót głowy

DOOKOŁA ŚWIATA

Lefkada – Grecja w miniaturze

POLSKA NA WEEKEND

Wrocław

KIERUNEK WYDANIA SZEŚĆ WYBUCHOWYCH POWODÓW, BY ODWIEDZIĆ NIKARAGUĘ

Wulkany Nikaragui są potężne i nieobliczalne. Każdy ma inny charakter, ale wszystkie są bezsprzecznie tak samo zachwycające. Uśpione przypominają o sobie, plując złowrogim dymem. Lubią być w centrum uwagi i nikt nie waży się ich nie zauważyć. Hipnotyzują. Te majestatyczne machiny lawy i pyłu wydają się nieosiągalne. Jednak są takie, które pozwalają podziwiać siebie także z bliska.

NOWOŚCI RYNKOWE

Pięciogwiazdkowy ośrodek wypoczynkowy Atmosphere Kanifushi Maldives jest usytuowany na malowniczym atolu Lhaviyani. Przestronne i gustownie urządzone wille dysponują bezpośrednim dostępem do plaży, łazienkami na świeżym powietrzu oraz prywatnymi ogrodami z leżakami. Ośrodek typu all inclusive dzieli od lotniska w mieście Male jedynie 30-minutowy lot hydroplanem. Atmosphere Kanifushi Maldives zapewnia szereg bezpłatnych atrakcji, w tym wycieczki, wędkowanie o zachodzie słońca, nurkowanie z rurką i zaplecze niemotorowych sportów wodnych. Do dyspozycji gości jest również w pełni wyposażona siłownia i oświetlony kort tenisowy. Na terenie ośrodka mieści się ponadto 5 restauracji i 2 bary przy basenie. Restauracja The Spice serwuje dania kuchni międzynarodowej, które są przygotowywane w obecności gości. Restauracja Just Veg jest pierwszym lokalem wegetariańskim na Malediwach. Restauracja The Sunset zapewnia wybór dań z karty i dysponuje grillem Teppanyaki. ATMOSPHERE-KANIFUSHI.COM

Pióro wieczne Lamy Al-star łączy w sobie elegancję z oryginalnymi kolorami, a także nowoczesną linią designu. Wykonane z trwałego, anodowanego aluminium wyróżnia się sprężystym klipsem z chromowanego metalu. Zamiłowanie marki Lamy do detalu i wysokiej jakości wykonania sprawia, że pióro przestaje być zwykłym narzędziem służącym do pisania, a staje się przede wszystkim towarzyszem codzienności. Typowa dla Lamy dbałość o design, oparta na zasadach szkoły Bauhaus, zaowocowała mnóstwem wyróżnień oraz nagród w świecie designu. LAMY.COM.PL

Zapomnij o ograniczeniach i ciesz się małymi przyjemnościami z nowym zegarkiem Police Anaconda. Masywny, czarny lub biały, skórzany pasek idealnie łączy się z pokaźną kopertą, a tarcza przyciąga wzrok oryginalnym designem. Trwałe szkło mineralne oraz wodoszczelność 5 ATM pozwoli Ci aktywnie spędzać czas w każdych warunkach. SWISS.COM.PL

Kolekcja zegarków Ice-Watch Glam Pastel to idealne połączenie elegancji i najnowszych trendów. Czasomierze wyróżniają akcenty z różowego złota, nadając kolekcji szyk i elegancję. Aksamitnie miękkie paski otulą nadgarstek niczym jedwabna opaska. Zegarki dostępne są w butikach SWISS w całym kraju, a także na swiss.com.pl

Przydatny zestaw dwóch odtwarzaczy DVD (DVP-938x2), łatwy do zamontowania na zagłówkach, dzięki wbudowanym bateriom umożliwia do 2 godzin oglądania. Podłącz odtwarzacze DVD i oglądaj filmy z CD, DVD, USB czy kart SD. 1099 zł LENCO.COM

REKLAMA

NOWOŚCI RYNKOWE

Wystartuj w BMW Półmaratonie Praskim! Od 1 marca można zapisywać się do udziału w II edycji tej imprezy. Bieg, którego trasa poprowadzi po głównych ulicach Pragi, odbędzie się 30 sierpnia. Koszt pakietu startowego to 79 zł (do końca lipca). Uczestnicy znajdą w nim m.in. koszulkę z najnowszej kolekcji firmy 4F – oficjalnego sponsora technicznego. Rejestracja udziału w biegu na: www.bmwpolmaratonpraski.pl

Kamera Sportcam-500 Full HD nagrywa wideo w formacie MOV lub wykonuje zdjęcia w JPG. Matryca 5 megapikseli, obiektyw ze stałą ostrością, praca do 1 godziny na trybie wideo, wbudowany mikrofon i czytnik pamięci kart mikro SD do 32 GB. Kamera do zadań specjalnych z uchwytami na rower i kask (w zestawie z pilotem). Wodoodporność do głębokości 45 metrów. 439 zł LENCO.COM

Bądź zuchwały z niezwykłym zegarkiem Police Boa. Intrygujący design powstał dzięki połączeniu najnowszych trendów z nowoczesną technologią – koperta w kolorach tęczy, podświetlenie, wodoszczelność 10 ATM. Czarny pasek sprawia, że zegarek pasuje do każdego stroju. SWISS.COM.PL

Planując zagraniczną podróż, powinniśmy pamiętać o wykupieniu odpowiedniej polisy turystycznej. Koszty leczenia za granicą mogą być bardzo wysokie. Podobnie wydatki na transport medyczny również mogą zrujnować domowy budżet. Niemal w każdym roku Warta notuje kilka przypadków przewozu chorych klientów do Polski, w których koszty sięgają 40-50 tys. złotych. Określając sumę ubezpieczenia w polisie podróżnej, powinniśmy więc zagwarantować sobie pokrycie kosztów ewentualnego leczenia oraz pełnych wydatków na transport medyczny do kraju. Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest, żeby wydatki na transport były nielimitowane i nie zmniejszały kwoty sumy ubezpieczenia przeznaczonej na leczenie. Tak jest w ubezpieczeniu Warta Travel Plus. WARTA.PL

NOWOŚCI RYNKOWE

Przełam konwenanse z zegarkiem Police Gravity! Niebieska tarcza o sportowej stylistyce z trzema wskazówkami i datownikiem, trwałe szkło mineralne, wodoszczelność 5 ATM – to najbardziej charakterystyczne cechy tego czasomierza. SWISS.COM.PL

Kultowe włoskie skutery Piaggio, Vespa i Gilera właśnie przeżywają drugą młodość na polskim rynku jednośladów. Umożliwiają to nowe przepisy o ruchu drogowym, które pozwalają kierowcom z prawem jazdy kategorii B poruszać się jednośladami o pojemności skokowej do 125 ccm. To zupełnie nowa jakość dla kierowców, ponieważ skuter o poj. 125 ccm to nie motorower poruszający się z maksymalną prędkością 45 km/h, lecz pełnoprawny pojazd w ruchu drogowym, umożliwiający sprawną i dynamiczna jazdę. W gamie Piaggio, Vespa, Gilera oferowane są skutery dwui trzykołowe, o pojemnościach od 50 do 500 ccm, każdy wyjątkowy w swojej klasie, budzący podziw i dający niesamowitą przyjemność z jazdy. PIAGGIO.COM.PL

Pinnacle Backpacker to niezwykle kompaktowy zestaw naczyń firmy GSI Outdoors dla 2 osób. Genialne połączenie zastawy stołowej i naczyń do gotowania, które zaspokoi potrzeby nawet najbardziej wymagających turystów. Dzięki inteligentnym rozwiązaniom, takim jak sito zintegrowane z pokrywą garnka, chwytak przymocowany do garnków podczas gotowania czy izolowane kubki, zestaw sprawdzi się znakomicie podczas każdego biwaku. Komplet wyposażony jest również w solidny, wodoodporny pokrowiec mogący służyć nie tylko do przenoszenia i przechowywania naczyń, ale także jako przenośny zlew. Składany chwytak ze specjalnymi wspornikami zapobiegającymi zarysowaniom pasuje do wszystkich naczyń. Materiał: wzmocnione anodowane aluminium. Powierzchnia wewnętrzna pokryta jest warstwami Teflon® z Radiance Technology. Zestaw zawiera: garnek o pojemności 2 l, patelnię, 2 trójkątne izolowane kubki z pokrywkami o pojemności 400 ml każdy, 2 miski, pokrywkę z dziurkami (durszlak), składany uchwyt, wodoodporny pokrowiec – zlew. 399 zł/zestaw RAVENOUTDOOR.COM

przydatny w zaburzeniach snu • W związku z pracą zmianową • U osób niewidomych • Związanych ze zmianą stref czasowych

może być przydatny w leczeniu zaburzeń rytmu dobowego związanych z podróżami między różnymi strefami czasowymi (jet-lag)

Tonasen: melatoninum 5mg; 1 tabletka zawiera 5mg melatoniny. Wskazania do stosowania: Tonasen jest wskazany jako środek pomocniczy w zaburzeniach snu związanych ze zmianą stref czasowych lub w związku z pracą zmianową oraz ułatwiający regulację rytmu dobowego snu i czuwania u pacjentów niewidomych. Przeciwwskazania: Przeciwwskazaniami do stosowania leku Tonasen są: ciąża i okres karmienia, nadwrażliwość na składniki produktu, spożycie alkoholu. Podmiot odpowiedzialny: Medicplast Polska Sp. z o.o., ul. Wólczyńska 232, 01-919 Warszawa

TON/133/07/10/2014

TO NA naturalny SEN

Przed użyciem zapoznaj się z ulotką, która zawiera wskazania, przeciwwskazania, dane dotyczące działań niepożądanych i dawkowanie oraz informacje dotyczące stosowania produktu leczniczego, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu.

Z KSIĘGARSKIEJ PÓŁKI

AFRYKA Z INNEJ STRONY Książka „Espresso dla duszy” autorstwa Lidii Motrenko-Makuch jest po trosze reportażem, po trosze dziennikiem podróży, a przede wszystkim fascynującą opowieścią o wielomiesięcznej wyprawie trójki przyjaciół do Afryki. Młodzi ludzie przemierzają ten kontynent – od Algierii przez Niger i Mali do Wybrzeża Kości Słoniowej – rumuńskim samochodem terenowym. Bohaterowie przejechali przez Saharę, odwiedzili znane miejsca i mnóstwo zakątków nieznanych, obserwowali codzienne życie m.in. Tuaregów, Dogonów, Fulanów i Bororo, spotkali się z ogromną życzliwością i gościnnością Afrykańczyków i mieszkających na tym kontynencie Europejczyków (chociaż bywały też sytuacje mniej miłe), pracowali nawet przez jakiś czas w Ministerstwie Finansów, Ekonomii i Planu w Wybrzeżu Kości Słoniowej. Autorka maluje obraz Afryki zapewne odmienny od naszych wyobrażeń o tym kontynencie, przekazuje wiele informacji i ciekawostek, dzięki czemu książka jest wielowymiarowa, interesująca i godna uwagi. Rok wyd. 2014, oprawa miękka, format: 16,5 × 23,5 cm, 448 stron. Cena: 45 zł WYDAWNICTWO BERNARDINUM www.ksiegarnia.bernardinum.com.pl

BUSEM PRZEZ ŚWIAT USA, Kanada i Meksyk za osiem dolarów dziennie. Trzy miesiące, sześcioro przyjaciół i jeden rozklekotany samochód. Książka Karola Lewandowskiego „Busem przez świat. Ameryka za 8 dolarów” to relacja z pełnej perypetii, kolejnej już, podróży autora i grupy jego przyjaciół, przemierzających odległe zakątki świata mocno wysłużonym volkswagenem transporterem. Czego tu nie ma: starcie z gangiem, hamburgery z aligatora, indiańskie legendy, miasteczka widma przy Drodze 66 (Route 66). Magia Yellowstone, dzień w Dolinie Śmierci, miejskie wędrówki śladami filmów Tarantino. Awaria na spalonym słońcem pustkowiu i lekcje paddle boardingu. Przyjacielskie pogawędki z Tomaszem Adamkiem i Hardkorowym Koksem. Plus konfrontacja z tajemniczym stalkerem… Pora zapiąć pasy i ruszyć w drogę! Rok wyd. 2014, oprawa miękka, format: 14 × 20,5 cm, 336 stron. Cena: 34,90 zł WYDAWNICTWO SQN www.wsqn.pl

POLESIE MNIEJ ZNANE „Usypać góry. Historie z Polesia” autorstwa Małgorzaty Szejnert to fenomen polskich Kresów w książkowej pigułce. Wciągająca opowieść o krainie, w której żyli obok siebie Polacy, Litwini, Białorusini i Żydzi, ale też „tutejsi” – Poleszucy, dla których ojczyzna to nie historia czy polityka, ale miejsce człowieka w kosmosie. To zatrzymany w czasie świat królewiąt, panów i chłopów, przemysłowców, kupców i cadyków oraz jego dramatyczny koniec. Co o Polesiu wiedzieli w latach 30. XX wieku Amerykanka Louise Boyd, niestrudzona badaczka Arktyki, oraz generał Carton de Wiart, weteran brytyjskich wojen w Afryce? Dlaczego na miejsce kolejnych eskapad wybierają właśnie polskie mokradła? Czy przeczytali u Herodota, że żyje tam lud czarnoksiężników, którzy raz w roku zamieniają się w wilki? Może słyszeli o legendarnym grobie Owidiusza? Autorka wyrusza ich tropem, a także niestrudzenie szuka śladów zatopionej Flotylli Pińskiej. Przybliża małą ojczyznę Ryszarda Kapuścińskiego, której on sam nie zdążył opisać. I oddaje głos mieszkającym tam ludziom, żyjącym z dala od wielkiej polityki, chroniącym swoje wyznania i języki. Rok wyd. 2015, oprawa twarda, format: 16,5 × 23,5 cm, 416 stron. Cena: 49,90 zł SPOŁECZNY INSTYTUT WYDAWNICZY ZNAK www.znak.com.pl

KIERUNEK WYDANIA

TEKST KARINA O’NEILL

WYBUCHOWYCH POWODÓW, BY ODWIEDZIĆ NIKARAGUĘ Wulkany Nikaragui są potężne i nieobliczalne. Każdy ma inny charakter, ale wszystkie są bezsprzecznie tak samo zachwycające. Uśpione przypominają o sobie, plując złowrogim dymem. Lubią być w centrum uwagi i nikt nie waży się ich nie zauważyć. Hipnotyzują. Te majestatyczne machiny lawy i pyłu wydają się nieosiągalne. Jednak są takie, które pozwalają podziwiać siebie także z bliska. Wybrańcy mogą nawet zajrzeć w samo ich serce – krater.

FOTO: KARINA O’NEILL / FLAGA: PHOTOXPRESS

Wulkan Mombacho jest cichy, nie dymi i nie grzmi. Oplata go tropikalny gęsty las, który chronią setki wyjców...

FOTO: PHOTOXPRESS

KIERUNEK WYDANIA

Concepcion i Maderas - te dwa wulkany tworzą wyspę Ometepe na największym jeziorze słodkowodnym w Ameryce Łacińskiej.

Nikaragua jest często określana jako „kraj jezior i wulkanów”. Jeśli spojrzycie na mapę, szybko zrozumiecie dlaczego. Większość wulkanów jest wręcz „ustawionych” w doskonałej linii prowadzącej z północy na południe. Każdy wulkan jest inny i jedyny w swoim rodzaju. Różnią się kształtem, ilością kraterów, wysokością, a nawet kolorem. Niektóre wybuchły tysiące lat temu, pozostawiając po sobie nie więcej niż spokojne jezioro. Są też takie, które wciąż niespokojnie drzemią i górując nad miastami, trzymają ich mieszkańców w ciągłej niepewności. W całym kraju jest ich 19, z czego 7 wciąż aktywnych. Będąc w Nikaragui nie sposób je ominąć. Oglądane na ilustracjach nie wydają się aż tak potężne i nieokiełznane. Być może przy-

FOTO: SHUTTERSTOCK.COM

czyną są ich kształty – idealnego stożka albo poszarpane i wklęsłe. Może to złowrogi dym, który przypomina o wyższości natury nad nami… Po jakimś czasie skóra przestaje już cierpnąć i przychodzi ochota na bliższe spotkanie.

CONCEPCION I MADERAS - NIEROZŁĄCZNI BRACIA Te dwa wulkany tworzą wyspę Ometepe na największym (161 km długości, 71 km szerokości) jeziorze słodkowodnym w Ameryce Łacińskiej. To nie żart, to miejsce naprawdę istnieje! Wyspa należy bezwzględnie do najważniejszych atrakcji w kraju

ZDJĘCIA: FREEIMAGES.COM

FOTO: KARINA O’NEILL

Wyspa Ometepe należy bezwzględnie do najważniejszych atrakcji w kraju i trudno się temu dziwić.

KIERUNEK WYDANIA

i trudno się temu dziwić. Na oba wulkany można wejść albo nad nimi polecieć (więcej w kąciku „praktycznym”). Concepcion jest wyższy, stromy i nie daje się łatwo okiełznać. Drzemiąc z kraterem w chmurach, niespokojnie czeka na śmiałków. Maderas jest pokryty w większości lasem tropikalnym, który jest dość rzadko spotykanym ekosystemem w tym rejonie, ale mimo że wygląda na łatwiejszy, to i tak potrzeba kilku godzin, żeby się na niego wdrapać. Na górze na twardzieli czeka nagroda w postaci laguny w samym kraterze! Cała wyspa ma w sobie dużo uroku i tajemnic. Są przejrzyste jeziora, ukryte u podnóży wulkanów wodospady i piękne plaże. Na tym ogromnym jeziorze jest jeszcze inna wulkaniczna wyspa: Zapatera. Ale nie ma co ukrywać, że na względy fotografów nie ma co liczyć. Ometepe jest bezkonkurencyjna!

CERRO NEGRO - JAK DZIKI WIERZCHOWIEC Ten młody i aktywny wulkan jest prawdopodobnie najbardziej popularnym wulkanem w kraju, jeśli nie w całej Ameryce Środkowej. Można bowiem z niego zjechać na desce! W 2005 roku Australijczyk Darryn Webb postanowił spróbować zjechać z Cerro Negro jako pierwszy. Próbował w różnych pozycjach i na różnych przedmiotach (w tym na materacu i drzwiach lodówki), ale ostatecznie uznał, że zwykła deska daje sobie radę najlepiej. Jest to jedyne miejsce na świecie, gdzie można coś tak nietuzinkowego zrobić, więc śmiem twierdzić, że nawet jeśli jazda na desce was z reguły nie kręci, to będąc w Leon najzwyczajniej nie wypada nie zjechać z tego imponującego wulkanu. I proszę się nie tłumaczyć lękiem wysokości bądź szybkości! Większość odwiedzających właśnie z tego powodu jedzie do miasteczka Leon. Ten nietypowy sport, nazwany „volcano boarding” (z ang. zjeżdżanie na desce z wulkanu) stał się wręcz wizytówką kraju. Zatem włóż kosmiczny strój i spróbuj ustanowić nowy rekord na kawałku sklejki; obecny to 95 km/h!

FOTO: PHOTOXPRESS ZDJĘCIA: FREEIMAGES.COM

Wulkan Concepcion jest wyższy i nie daje się łatwo okiełznać. Drzemiąc z kraterem w chmurach, niespokojnie czeka na śmiałków.

camping brioni

Przyjazny camping z widokiem na Park Narodowy Brijuni (Stanowiska campingowe, mobilne domki letniskowe i hostel)

Oferta specjalna: 7 noclegów w cenie 6 noclegów Niech Państwo nie przegapią okazji, którą przygotowaliśmy specjalnie dla was i już dziś dokonajcie rezerwacji siedmiu noclegów w cenie sześciu!! > Ważna w przypadku zakwaterowania w mobilnych domkach letniskowych > Ważna w okresie: 27.3. - 23.05; 07.06 - 21.06. i 28.06. - 11.07. > Minimalny pobyt: 7 nocy > Kod promocyjny: TRAVEL

by Valamar

Zarezerwuj online!

www.camping-adriatic.com

KIERUNEK WYDANIA

Podobno wulkan Masaya był kiedyś czczony jak bóstwo, a w czasie obrzędów… wrzucano do niego ludzi!

ZDJĘCIA: PIXELIO.DE

MASAYA - GĘBA DIABŁA Masaya to stosunkowo niski wulkan, do którego prowadzi kręta asfaltowa droga. Może się wydawać nieszczególny, a jest dokładnie odwrotnie! Nawet ci, którzy trzymają się z daleka od jakichkolwiek zorganizowanych wycieczek, powinni tym razem spróbować. Dlaczego z wycieczką? Dlatego, że najlepiej wjechać tam tuż przed zachodem słońca. Z głównego krateru wydobywają się bezustannie gazy. Podobno wulkan był kiedyś czczony jak bóstwo, a w czasie obrzędów…

wrzucano do niego ludzi. Wprawdzie tych praktyk już dawno zaniechano, ale pewien przywódca i tak zrzucał później do wulkanu swoich politycznych przeciwników. Po kilku minutach podziwiania pokaźnego i głębokiego krateru czas na sam szczyt, z którego będzie widać kilka innych wulkanów, m.in. Momotombo i Mombacho, oraz wielkie jezioro. Czas na spektakl, na który każdy czekał – zachód słońca! Trwa on bardzo krótko, dlatego nie wolno się spóźnić! To nie koniec przeżyć! Kaski na głowy, latarki w ręce. Czas na jaskinie wydrążone przez lawę i setki nietoperzy. A na sam koniec bulgocząca lawa na dnie krateru. Pełna hipnoza!

ZDJĘCIA: KARINA O’NEILL

.DE FOTO: PIXELIO

FOTO: CEPHAS/WIKIPEDIA

MOMOTOMBO - WZORCOWY KSZTAŁT

MOMBACHO - WULKAN W ŚRODKU DŻUNGLI

Ten perfekcyjny wulkan na pewno nie raz był przykładem stratowulkanu w szkolnych podręcznikach. Z którejkolwiek strony patrzeć, to po prostu stożek wręcz idealny! Dziś już groźny nie jest, a wysoka temperatura, w niektórych jego częściach przekraczająca aż 5000C, została nawet ekonomicznie wykorzystana – u podnóża góry wybudowano zakład geotermalny produkujący energię elektryczną. Wspinaczka na Momotombo jest możliwa, aczkolwiek to trudne zadanie. Jest jednym z najwyższych i jednym z najbardziej stromych wulkanów z cieniem równym zeru. Wejście i zejście w ciągu jednego dnia jest niemożliwe, a obóz na szczycie to jedyne w swoim rodzaju przeżycie. Żeby w pełni cieszyć się wspinaczką i wspaniałymi widokami na okazały krater, powinno się najpierw „rozgrzać”, wchodząc na łatwiej dostępny wulkan.

Jest cichy, nie dymi i nie grzmi. Oplata go tropikalny gęsty las, który chronią setki wyjców (małp). Idąc (lub jadąc ciężarówką) do góry, nie czuć, że na szczycie czekają aż cztery kratery. Droga, która wiedzie na górę, jest stroma i chwilami nawet… nudna, ale na górze nasze odczucia zmienią się całkowicie! Każdy, niezależnie od wieku czy kondycji fizycznej, może tu wjechać i obejść główny krater łatwą ścieżką wiodącą dookoła. Przewodnika trzeba wynająć, wybierając się nad inne kratery. Jest kilka szlaków do wyboru. Każdy stosunkowo prosty, ale przy takiej wilgotności nawet kilka stopni wydawać się będzie męczarnią. Mimo to warto pokonać jeden ze szlaków, bo przedzierając się przez gęstą, soczystą zieleń dżungli, trafiamy na panoramiczne punkty widokowe, z których widać nie tylko jezioro, ale także wyspę Ometepe i jej dwa wulkany!

KIERUNEK WYDANIA

TELICA – WULKAN NISKI, ALE WYMAGAJĄCY I to jak! Jak już się człowiek przedrze przez lasy i pola uprawne, to musi rozbić obóz w oazie kilkaset metrów pod kraterem. Nad samym kraterem można stanąć tylko na kilka minut, z uwagi na duże stężenie siarki wydobywającej się z głębokiej na ponad 100 m i szerokiej na 700 m dziury. Żadna maska tu nie pomoże. Najlepiej przyjść tu w porze suchej – nie dlatego, że biwakowanie w deszczu to nic przyjemnego, ale dlatego, że kiedy zapadnie zmrok, można zobaczyć wrzącą na dnie lawę. Nawet jeśli nie uda się jej wypatrzyć, na pewno będzie można usłyszeć bulgotanie jak z piekielnych czeluści.

Nikaragua była całkiem do niedawna ziemią nieustraszonych podróżników. Zwykli turyści skręcali w kierunku Kostaryki i Panamy. Jednak z biegiem lat podróżujący poszukujący niskich cen (to wciąż jeden z najtańszych pod względem podróżowania krajów w Ameryce Środkowej), przygody i taniego piwa zdali sobie sprawę, że to wszystko można znaleźć właśnie w Nikaragui. Sekret się niestety wydał i Nikaragua jest teraz „gorącym kierunkiem” dla backpakerów, surferów, dla całych rodzin i emerytów. Mimo że kraj został „odnaleziony”, nadal istnieją rejony, gdzie żadnego turysty nie spotka się całymi dniami. Można wędrować na uboczu, doświadczyć autentycznej interakcji z mieszkańcami i być w pełnym kontakcie z naturą. Kraj wypełniony jest niesamowitym pięknem i bardzo przyjaznymi ludźmi. Wulkany to tylko jeden z magnesów przyciągających do tego niezwykłego kraju. Warto tam pojechać, zanim nie będzie można uniknąć turystów pytających, gdzie można zjeść hamburgera.

INFORMACJE PRAKTYCZNE

›› Kiedy jechać?

ZDJĘCIA: PHOTOXPRESS

Zimą! To znaczy w czasie naszej polskiej zimy. Akurat wtedy (od grudnia do kwietnia) w Nikaragui panuje pora sucha. Pozostałe miesiące to pora deszczowa. Może wtedy padać dzień w dzień. Ja jestem zwolenniczką tzw. shoulder-season, czyli jechania pomiędzy dobrym a gorszym sezonem, np. w listopadzie albo w maju. Wtedy będzie mniej zarówno deszczu, jak i turystów.

›› Jak dojechać?

Z sąsiednich krajów można dojechać autobusem łączącym stolicę z np. San Jose (Kostaryka), Tegucigalpa (Honduras) czy San Salvador (El Salvador). Podróż taka trwa około 20-30 godzin. Z Kostaryki można przylecieć w nieco ponad godzinę z linią Nature Air. Już sam lot jest atrakcją! Samolot nie ma nawet 20 siedzeń, a kabinę dzieli się z pilotem. Kosztuje to więcej niż autobus, ale z wyprzedzeniem można dostać bilety nawet za 70 USD. To nie wszystko! Leci się nad wyspami Ometepe i przy dobrej pogodzie można dosłownie zajrzeć w środek kraterów Concepcion i Maderas! Do Nikaragui nie ma bezpośrednich lotów z Polski. Nie ma nawet takich z jedną przesiadką. Podróż (z pierwszą przesiadką) najlepiej rozpoczynać w Berlinie, Amsterdamie, Frankfurcie lub Londynie. Radzę unikać przesiadek w USA, gdyż nawet zmieniając samolot, będziemy musieli mieć wizę, a na samą przesiadkę trzeba będzie przeznaczyć co najmniej 3 godziny. Chyba że akurat planujemy przystanek na kilka dni, np. w Miami, Dallas czy Atlancie. Linie, z którymi można polecieć przez USA, to American Airlines, US Airways, Delta lub United. Jeśli omijamy USA, to będziemy korzystać z kombinacji tych linii: Iberia, LOT, Air France, KLM, Lufthansa, Copa, Avianca. Cena za lot powrotny to około 3500 zł (lot w listopadzie br. wyszukany w lutym br.). Poruszanie się po kraju jest łatwe, tanie, bezpieczne i ciekawe. Autobusy (stare szkolne amerykańskie) są najbardziej powszechnym środkiem transportu. Nie są w najlepszym stanie, są bardzo wolne i niewygodne, ale częste i praktycznie wszędzie dojadą. Napoje (w plastikowych torebkach bez rurki, które pije się, odgryzając plastikowy róg) i przekąski każdego rodzaju są sprzedawane na każdym przystanku. W autobusie oprócz kierowcy jest bileter, który zbiera pieniądze i rozdaje bilety, które na końcu kursu trzeba mu oddać. Jeśli się je zniszczy bądź zgubi, będzie trzeba zapłacić ponownie. Są nawet autobusy kursujące do sąsiednich krajów. Łodzie kursują na wyspę Ometepe i wyspy Corn. W kraju istnieje lokalna linia lotnicza La Costena, która łączy większe miasta ze stolicą, Managua, kilka razy w tygodniu.

KIERUNEK WYDANIA

GRAFIKA: FREEIMAGES.COM

›› Gdzie spać?

W kraju jest mnóstwo miejsc noclegowych na każdą kieszeń. Dominują hostele i pokoje do wynajęcia, w całym kraju są też eco-hotele. Nie brakuje także luksusowych resortów (np. na wyspach Corn, San Juan del Sur). Dwuosobowy pokój dostaniemy już za 5-10 USD. Rezerwacji nie trzeba robić. Zachęcam do targowania się.

›› Dodatkowe

Przy wjedzie do kraju trzeba uiścić opłatę wjazdową (na lotnisku jest to obecnie 10 USD). Wiza nie jest wymagana do 90 dni pobytu. Najlepiej mieć ze sobą walutę lokalną: cordoba (1 PLN = 7.18 NIO) albo dolary amerykańskie. Euro albo funty będzie ciężko wymienić, wymiana taka może nawet nie być możliwa. Bankomaty są powszechne w miastach w całym kraju. Profilaktyczne szczepienia nie są wymagane.

WULKANY, KTÓRE TRZEBA ZOBACZYĆ AKTYWNY

WYSOKOŚĆ n.p.m.

OSTATNIA ERUPCJA

Masaya

Tak

635

2008

Momotombo

Tak

1297

1905

DŁUGOŚĆ WSPINACZKI 1.5 h piechotą; wjazd ciężarówką 10 minut

MOŻNA ZOBACZYĆ LAWĘ?

PRZEWODNIK W dzień- nie, po zachodzie słońca - tak

Tak

DYMIĄCY KRATER?

Tak

Telica

Tak

1061

2007

8-12 h w sumie; konieczny nocleg, jeśli chcemy zobaczyć lawę

Cerro Negro

Tak

728

1999

40 minut na górę; 1 min zjazd. 10 min bieg w dół.

Nie; jeśli zjazd - tak

Concepcion

Tak

1700

2009

12 godzin tam i z powrotem

Tak

Mombacho

1344

1570

Piechotą 1.5 h; wjazd 30 minut

Maderas

1394

Epoka Halocenu

8 godzin w obie strony

Tak

BONUS

Możliwość zobaczenia kilku innych wulkanów, lawy i wejścia do jaskini wydrążonej przez lawę Idealny, fotogeniczny stożek

Tak

Lawa i przepiękny wschód słońca

Volcano Boardingnajmłodszy wulkan w Ameryce Łacińskiej Tak

Wraz z Maderas tworzy wyspę na ogromnym jeziorze Aż 4 kratery. Kilka gatunków małp

Tak

Można pływać w lagunie krateru Źródło: oprac. własne K. O’Neill

WSPINAJĄC SIĘ NA WULKAN, PAMIĘTAJ: Nigdy nie idź w pojedynkę! Wynajmij przewodnika – na większości wulkanów szlak nie jest jasno wytyczony, a w chmurach łatwo jest się zgubić. Koniecznie weź spray przeciw komarom, których w dolnych partiach gęstej często dżungli nie brakuje. Może nie być ich rano, ale tuż przed zachodem słońca atakują ze zdwojoną siłą! Kurtka przeciwdeszczowa jest niezbędna. Także jakaś dodatkowa ciepła war-

stwa – zależnie od wulkanu i wysokości, na którą chcemy wejść. Dobre buty to podstawa! Jest niemiłosiernie gorąco. Pewnie będzie ślisko i błotniście. Będzie dużo kamieni, żużlu i konarów. Ochronny krem przeciwsłoneczny i nakrycie głowy są niezbędne. Na wulkany najlepiej wybrać się wcześnie rano i najlepiej w porze suchej.Warto mieć naładowaną baterię w aparacie lub nawet dwie. Z wulkanu najprawdopodobniej będzie widać inne wulkany, a poza tym krajobrazy w Nikaragui są wyjątkowo fotogeniczne.

Przydatne adresy www.ticabus.com – połączenia autobusowe międzypaństwowe i nie tylko www.lacostena.com – krajowa linia lotnicza www.natureair.com – krajowa linia Kostaryki www.ometepenicaragua.com – rozkład łodzi na/z wyspy Ometepe

TRAVEL & SPORT

TEKST I ZDJĘCIA BARTŁOMIEJ KUCZER - TRENER PERSONALNY, COACH

Wiosenna rozgrzewka, czyli jak wzmocnić siłę i kondycję, nie tylko przed dalekimi podróżami Po sezonie zimowym i zmniejszonej aktywności fizycznej zapewne wielu z Was zastanawia się, jak przygotować swoje ciało do wiosennych podróży, wspinaczek, wycieczek rowerowych i każdej innej aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Przedstawiam specjalnie opracowany program składający się z czterech ćwiczeń, który zapewni Wam: 1. Prawidłowe przygotowanie do wzmożonego wiosennego wysiłku. 2. Możliwość cieszenia się z otaczających Was pięknych krajobrazów, ponieważ nie będziecie skupiali się na zadyszce i bolących mięśniach. 3. Wzmocnienie ścięgien i mięśni, które pozwoli Wam uniknąć kontuzji na podróżniczych szlakach. 4. Podniesienie poziomu endorfin, zapewniających pozytywne myślenie i śmiałe planowanie, nie tylko eskapad w miejsca Waszych marzeń.

Przedstawione ćwiczenia są sprawdzonymi, złożonymi (w ykorzystują kilka grup mięśni w tym samym czasie), a przez to najbardziej efektywnymi metodami treningow ymi – w żargonie trenerskim określanymi jako “MUST DO”. Można je w ykony wać w domu bez specjalistycznego sprzętu siłowego. Do niektórych ćwiczeń potrzebne będą sztangielki, ale można je zastąpić np. wypchanymi plecakami. Dobierzcie sobie taki ciężar, aby ostatnie pow tórzenia serii robić przy maksymalnym w ysiłku. Na początek spróbujcie rozgrzać się bez dodatkow ych obciążeń. Zaczynamy!

ĆWICZENIE NR 1 - WEJŚCIA NA STOPIEŃ 1. Postaw jedną stopę na krześle lub innej stabilnej płaszczyźnie, która znajduje się na wysokości twoich kolan. 2. Wykonaj ruch przypominający wchodzenie po schodach, dostawiając drugą stopę na krzesło. 3. Wróć do pozycji nr 1, zostawiając cały czas tą samą stopę na krześle. 4. Po skończonej serii na jedną nogę zrób tę samą sekwencję na drugą. Pamiętaj o wyprostowanych plecach!

ĆWICZENIE NR 2 - PRZYSIAD Z WYRZUTEM RAMION DO GÓRY 1. Weź sztangielki w dłonie, trzymaj je na wysokości głowy. Rozstaw stopy na szerokość ramion. Utrzymuj proste plecy. 2. Teraz wykonaj przysiad, cały czas trzymając sztangielki na wysokości głowy. Zejdź do pozycji, w której udo będzie prawie równoległe do podłogi. Uważaj, aby kolana nie wychodziły poza linię palców. 3. Wróć do pozycji stojącej, jednocześnie unosząc ramiona ponad głowę.

ĆWICZENIE NR 3 - MARTWY CIĄG 1. Rozstaw stopy na szerokość ramion, pochyl się do przodu i złap dwie sztangielki, wcześniej umieszczone obok stóp. Najważniejsze jest, aby unikać tzw. kociego grzbietu – zaokrąglonych pleców. Przy tym ćwiczeniu najlepiej jest używać chwytu neutralnego – kciuki skierowane do przodu. 2. Wyprostuj nogi i plecy, aby znaleźć się w pozycji stojącej. Ruch pleców i nóg powinien być maksymalnie zsynchronizowany. 3. W pozycji końcowej wracamy do położenia nr 1.

TRAVEL & SPORT

ĆWICZENIE NR 4 - BURPEE 1. Rozstaw stopy na szerokość barków. 2. Schyl się i połóż dłonie na podłodze, trzymając ramiona w bardzo delikatnym ugięciu w stawie łokciowym. 3. Zrób wyrzut nóg do tyłu. 4. Zrób pompkę – zbliżając klatkę piersiową do podłogi i uginając ramiona w stawie łokciowym. 5. Wróć do pozycji nr 3, prostując ramiona w stawie łokciowym. 6. Energicznym ruchem przyciągnij nogi pod siebie (znajdziesz się w pozycji nr 2). 7. Wyskocz w górę, jednocześnie unosząc ramiona ponad głowę. Tak, to było jedno powtórzenie, a teraz zrób ich 58, wykonując całą sekwencję w bardzo szybkim tempie. Spokojnie – to tylko żart! Lepiej trzymać się poniższego planu:

ĆWICZENIA 3 RAZY W TYGODNIU, NP. W PONIEDZIAŁEK, ŚRODĘ I PIĄTEK

Więcej informacji i porad na www.bodydesigner.pl

iQLANDIA SCIENCE CENTRUM PLANETARIUM LIBEREC

Libereckie centrum nauki iQLANDIA Supernowoczesne centrum nauki iQLANDIA znajdujące się w Libercu w północnych Czechach otworzyło swoje podwoje dla pierwszych zwiedzających w marcu zeszłego roku. Główne atrakcje to: humanoidalny robot Thespian, jedyny w Republice Czeskiej, kontrowersyjna Seksmisja, dostępna dla młodzieży powyżej 12. roku życia oraz wysokiej klasy Planetarium. Dużym zainteresowaniem cieszą się także inne interaktywne eksponaty, których na powierzchni 10 000 m2 zgromadzono ponad czterysta – a wszystkiego można spróbować na własnej skórze. Centrum oferuje mądrą rozrywkę

LIBEREC

WROCŁAW PRAHA OSTRAVA

BRNO

Centrum jest odpowiednim miejscem do organizacji imprez firmowych, rodzinnych uroczystości czy też najróżniejszych prezentacji. Do dyspozycji gości jest duży parking, restauracja oferująca osiemdziesiąt miejsc oraz iQshop.

dla turystów z Czech i zagranicy. W centrum można poddać się szkoleniu kosmonauty, poczuć trzęsienie ziemi i wichurę, poznać Thespiana, pierwszego i jedynego robota humanoidalnego w Czechach, lub zrozumieć, jak działają przeróżne przedmioty, z których w domu codziennie korzystamy. Supernowoczesne Planetarium Libereckie Planetarium jest na najwyższym światowym poziomie. Można w nim wyruszyć w podróż pocałym Układzie Słonecznym, zbadać rozwój życia na Ziemi lub przekonać się o cudach nocnego nieba. Specjalne oprogramowanie dysponuje obszerną bazą danych tysięcy obiektów astronomicznych, dzięki czemu naprawdę można się przenieść, gdzie tylko przyjdzie nam ochota. Wielkie emocje już na długo przed otwarciem centrum budziła Seksmisja, największa tego rodzaju w Europie, która bardzo poglądowo, zabawnie, a zarazem z dużym wyczuciem odpowiada na wszystkie pytania związane z dojrzewaniem i seksem.

Wersje językowe: Ekspozycje: czeski, polski, angielski, niemiecki Projekcje w planetarium: czeski, polski, angielski, niemiecki Programy prowadzone przez lektorów (pokazy naukowe, warsztaty...): czeski, angielski, niemiecki

iQLANDIA nawiązuje do tradycji libereckiego iQPARKU i oprócz popularnych pokazów naukowych, tematycznych warsztatów oraz programów rodzinnych i szkolnych oferuje także inne usługi.

www.iQlandia.cz/pl

PODRÓŻE Z PASJĄ

TEKST I ZDJĘCIA MACIEJ MAJERCZAK

Widok na Santiago ze wzgórza Santa Lucia.

CHILE

DLA POCZĄTKUJĄCYCH Jak przeciętny Polak wyobraża sobie Chile? Nikt znajomy tam nie był; w TV kiedyś coś tam mówili o jakimś dyktatorze i że leży w Ameryce Południowej. Tyle i ja wiedziałem. Prawdziwi globtroterzy przed każdym wyjazdem kupują sobie stertę książek o wybranej destynacji, uczą się słówek w danym języku, czytają, o czym rozmawiać, a co jest tematem tabu i jakie muzea trzeba odwiedzić. Ale Ty, drogi Czytelniku, dzisiaj nie przeczytasz, ile kosztują bilety do muzeum ani który styl architektoniczny cechuje to długie i wąskie państwo o specyficznej nazwie Chile. Należę bowiem do osób, które nad zabytki przedkładają możliwość konsumpcji specjałów lokalnej kuchni w przepięknej scenerii.

PODRÓŻE Z PASJĄ

Jednak nie byłbym sobą, gdybym na początku nie napisał kilku „ciepłych” słów o naszym czternastogodzinnym locie. Czego można oczekiwać po samolocie, który obsługuje jedną z najdłuższych tras na świecie, trasę Madryt-Santiago? Może baru, jacuzzi, kasyna i tancerek go go? No dobrze, poniosła mnie trochę fantazja, nie latam nawet klasą biznesową i wiem, że Hiszpania miała słabszy okres ostatnimi czasy. Ale, kochani przewoźnicy, dajcie żyć! Uważam, że mały monitor w każdym siedzeniu na lotach long haul to teraz obowiązek. Już dwadzieścia lat temu Brytyjczycy mieli je na krótszych o połowę trasach, nie wspominając przepychu dzisiejszych „naftowych” linii lotniczych. Książek czytam tyle co kot napłakał, alkohol w samolocie staram się omijać, tabletki nasenne mi nie służą, więc oczekuję przynajmniej telewizora na tak długich trasach!

Santiago - widok na miasto ze wzgórza San Cristóbal.

SANTIAGO leży mniej więcej na środku tego długiego na kilka tysięcy kilometrów kraju, pomiędzy wielkimi Andami a oceanem. Stolica robi wrażenie: siedem linii metra, wielkie biurowce i oczy wiście bajeczne otoczenie pokr y tych śniegiem wierzchołków gór. W drodze z lotniska do apartamentu godna podziwu była trzypasmówka, którą jechaliśmy. Była na miarę standardów zachodniej Europy, co od razu dało mi do zrozumienia, że to nie jest kraj Trzeciego Świata.

PODRÓŻE Z PASJĄ

Rodzinna restauracja Fuente Alemana w Santiago.

W godzinach szczytu trudno o miejsce w tej popularnej wśród mieszkańcow knajpce.

Kanapka lomito z soczystą wieprzowiną, guacamole, majonezem i warzywami - porcja dla prawdziwych głodomorów!

Stolica, w której byliśmy tylko dwa dni, kompletnie mnie zaskoczyła. Zatrzymaliśmy się w wysokim apartamentowcu w tętniącej życiem dzielnicy Providencia. Wszędzie blisko, knajpa na knajpie i wszechobecne kanapki lomito. Tak jak u nas schabowego, tak w Chile koniecznie trzeba spróbować lomito, tamtejszej potrawy narodowej. W wielką bułkę wrzuca się długo gotowaną, rozpadającą się, soczystą wieprzowinę, do tego majonez, guacamole i trochę warzyw. A wszystko w ilościach prawie hurtowych. Dodatki oczywiście są różne, ale na szczególną uwagę zasługuje mięso. Bez wątpienia najlepszym miejscem na lomito w Santiago jest Fuente

Alemana. Nieduży rodzinny lokal z tradycjami, do którego wybraliśmy się po obejrzeniu jednego z odcinków znanego programu kulinarnego Anthony’ego Bourdain’a. Po mieście najlepiej podróżować wcześniej już wspomnianym metrem, na które w dni powszednie praktycznie się nie czeka. Częstotliwość kursowania pociągów na kilku liniach jest dość duża, co daje nam komfort szybkiego dotarcia w każde ważniejsze miejsce w stolicy. Żeby zrozumieć Santiago, trzeba ogarnąć wizualnie jego gabaryty oraz układ przestrzenny. Nie każdy może mieć szczęście i zatrzymać się w 30-piętrowym apartamentowcu z tarasem widokowym na dachu.

PODRÓŻE Z PASJĄ

Są dwa miejsca, na które warto się wdrapać i z których widać granice miasta i zapierające dech w piersiach panoramy. To ufortyfikowane wzgórze Santa Lucia w samym centrum i San Cristóbal, na które można wjechać kolejką. Na lunch warto wybrać się na Mercado Central, targ rybny przy dzielnicy Boavista. W końcu do Pacyfiku jest kilkadziesiąt kilometrów, więc gdzie jak nie tutaj zjemy świeże owoce morza (przeróżne). Odradzam klapki i sandały, gdyż podłoga na targu jest mokra od lodu i resztek po obróbce ryb, co znaczy, że raczej w gości po wizycie na targu nie powinniśmy się wybierać.

Po dwóch dniach w Santiago kupiliśmy bilet autobusowy do Argentyny. Podróż liczyła nieco ponad 300 km drogą z 365 zakrętami przez wielkie Andy, tuż obok szczytu Aconcagua. Stroma serpentyna, zakręt za zakrętem, tak ostry, że można było zobaczyć numery na tylnej tablicy rejestracyjnej naszego autobusu. Podróż męcząca, gdyż pomimo niedługiego dystansu zajęła nam ok. 8 godzin, zanim dotarliśmy do Mendozy. Autobus piętrowy, superwygodny, siedzenia rozkładane niemal do pozycji leżącej. Warto dodać, że trasa, którą pokonaliśmy, prawie odpowiada tej, którą chcieli pokonać piloci z urugwajską drużyną rugby, co skończyło się pamiętną katastrofą lotniczą w środku Andów.

San Cristóbal to również miejsce pielgrzymek wiernych. W sanktuarium na szczycie wzgórza modlą się i zapalają intencyjne świece.

Mercado Central - targ rybny w Santiago, na którym warto zjeść w jednej z licznych restauracji.

PODRÓŻE Z PASJĄ

DO MENDOZY... ... pojechaliśmy, wydawałoby się, w dość banalnej sprawie: by zjeść stek. Kto jednak uważa taki powód za błahy, ten chyba nigdy nie jadł prawdziwego, krwistego, argentyńskiego steku prosto z grilla opalanego drewnem. Otóż Argentyna słynie z najlepszej wołowiny na świecie, a lokalne winnice i ich bordowy Malbec to uczta dla podniebienia. Prawdę mówiąc, o ile Mendoza jest urokliwym małym miastem u podnóża Andów, o tyle nie ma tam specjalnie co zwiedzać poza winnicami i restauracjami. My odwiedziliśmy restaurację La Barra, która miała najwięcej pochlebnych opinii wśród miłośników steków. Jedno mogę powiedzieć, po steku Bife de

Najlepsze steki tylko w Mendozie!

chorizo świat już nigdy nie będzie taki sam! Cóż, chciałbym opisać ten smak, ale zwyczajnie zabrakłoby przymiotników. Po prostu trzeba pojechać do Mendozy i zjeść w restauracji La Barra. Później można umierać… Jako że jestem człowiekiem towarzyskim, bardzo spodobała mi się Mendoza – centrum miasta po godzinie 23. tętni życiem! Na jednej z ulic przez około kilometr ciągnęła się promenada stolików restauracyjnych zapełnionych po brzegi, a przy nich, rzecz jasna, ludzie młodzi, ale i osoby starsze, a nawet maluchy w wózkach. I to mi się podoba w południowcach, że nieważne z jakiej klasy społecznej jesteś, te 3 czy 4 razy w tygodniu trzeba wyjść i zjeść. Mieszkam w mieście tylko o połowę mniejszym od Mendozy, ale po godzinie 23. to co najwyżej mogę zjeść okrutny kebab, a ludzi zobaczyć, ale w oknach przed telewizorami…

PODRÓŻE Z PASJĄ

Oprócz lokalnych winnich odwiedziliśmy też rodzinny sklep ze słodyczami i likierami domowej produkcji.

Jeden dzień w Argentynie poświęciliśmy na testowanie lokalnych specjałów. Wybraliśmy się na całodniowy tour po dwóch winnicach -bardziej zindustralizowanej i nowoczesnej Vistandes oraz mniejszej i rodzinnej Filozofos. Vistandes produkuje znane bardziej w Chile Carmenere, podobno numer 3. na świecie. Tam przeszliśmy miniszkolenie testowania, czyli efekciarskie siorbanie, wąchanie itd. Odwiedziliśmy też sklep z domowej produkcji słodyczami i likierami oraz wytwórnię oliwy. Po dwóch dniach w Mendozie ruszyliśmy w stronę Pacyfiku, do Valparaiso. Tym razem autobus nie był tak wygodny, a obłożenie stuprocentowe. Na dodatek trafił mi się gadatliwy kompan, starszy

pocieszny dziadek, który wracał z Buenos Aires do domu leżącego przy Valparaiso, w miasteczku Vina del Mar. Fajnie z kimś porozmawiać podczas podróży, ale problem w tym, że bariera językowa nie pozwala. On ni w ząb po angielsku, ja trzy słowa na krzyż po hiszpańsku. Kilometr za kilometrem kierowca pędził po przerażających serpentynach, a dziadkowi się buzia nie zamykała. Jako że była to wcześniej już wspomniana droga „365 zakrętów”, dziadek postanowił liczyć każdy z nich, przy czym po każdym odwracał się do mnie zadowolony jak dziecko i mrugał okiem…Uno…dos…tres… Okazało się, że trochę wie o Polsce, np. kim jest Roman Polański!

PODRÓŻE Z PASJĄ

Przejście graniczne Chile - Argentyna w samym środku Andów.

W środku Andów jest przejście graniczne. Formalności trwają nawet do 2 godzin, a chilijscy celnicy są równie skuteczni, jak ich koledzy po fachu z Terespola (kto był na Białorusi, wie, o czym mówię). Nie można przewozić m.in. owoców, można za to dostać karę. Jest jeszcze szereg innych zakazanych produktów, więc zachęcam wszystkich zainteresowanych, aby bacznie przeczytali kryteria bezproblemowego przekroczenia tej granicy.

DO VALPARAISO dotarliśmy późnym popołudniem. To największy port w Chile i drugi w Ameryce Południowej. Strome schody kolorowych kolonialnych domów i wszechobecne murale, które zawstydziłyby nawet Banksy’ego. Tak pokrótce można opisać Valparaiso. Każdy, kto był w Chile, polecał to miasto jako obowiązkowy

Valparaiso â&#x20AC;&#x201C; miasto jedyne w swoim rodzaju.

PODRÓŻE Z PASJĄ

REKLAMA

punkt programu; przepiękne wzgórze kolorowych domków nad wodą. Oczywiście nikt się nie pomylił, ale zastanawiam się, czy ci wszyscy, którzy zachwycili się kolorami i wodą tego „portowca”, byli kiedyś we Włoszech, gdzie co drugie miasteczko jest jaskrawo kolorowe i piękne, leży nad wodą, a przy tym jest czyste. I właśnie brak czystości to duży problem Valparaiso. Chyba w tym rankingu ustępuje tylko Neapolowi, przy czym ilość bezdomnych psów i niespodzianek, które zosta-

wiają na chodnikach, sprawia, że raczej wolę Neapol. Byłem w różnych miastach na świecie, także słabiej rozwiniętych, gdzie cywilizacja dopiero dociera. Z reguły nawet wolę takie miejsca od szpanerskich i snobistycznych kurortów i 5-gwiazdkowych hoteli. Ale Valparaiso niespecjalnie przypadło mi do gustu. Zdecydowanie ładniej niż w rzeczywistości wygląda na pocztówkach.

PODRÓŻE Z PASJĄ

SĄSIEDNIE VINA DEL MAR zrobiło na mnie znacznie korzystniejsze wrażenie. Obie te miejscowości tworzą właściwie dwu-miasto (coś w rodzaju naszego Trójmiasta), ale kontrasty są olbrzymie. Z jednej strony portowe Valparaiso, w którym marynarze szukają rozpusty, z drugiej czyste i turystyczne Vina del Mar, gdzie bogatsi przy-

jeżdżają odpocząć. Woda jak na Pacyfik dość zimna, ale za to przy odrobinie szczęścia można wypatrzeć figlarne, pluskające się przy brzegu foki. Amatorom taniego fast fooda polecam kolejne miejsce na mapie Bourdain’a z podróży po Chile, Sibaritico. Jest to raczej mały punkt, w którym zjemy przy ścianie na stołku barowym, ale smak i rozmiary serwowanych tam hot dogów są odpowiednio przyzwoite, zaś ceny rozsądne. Jak to w kurorcie, kilka dni plażowania, „knajping” i odpoczynek po męczącej podróży przez Andy.

PODRÓŻE Z PASJĄ

W Chile jest mnóstwo pięknych miejsc, jak pustynia Atakama czy zapierająca dech w piersiach Patagonia. Również w wielkiej Argentynie poza Mendozą są inne ciekawe miasta. Trudno jest jednak wszystko to zwiedzić w kilka dni. Niemniej te trzy miejsca da się zobaczyć w tak krótkim czasie. Warto choćby dla Andów, które jak mawiają Chilijczycy „nie oddają tego, co wezmą”, czy też dla „boskiego” steku w La Barra. Warto też pochwalić linię lotniczą, którą na wstępie skrytykowałem, gdyż w drodze powrotnej mieliśmy już do dyspozycji „entertainment system”, a nawet Wi-Fi, choć lot był nocny, a ja spałem całą drogę jak niemowlę.

››

Gdize dobrze zjeść? Kanapka lomito - Fuente Alemana Adres: Avenida Libertador Bernardo O’Higgins 58, Santiago, Chile Gigantyczny hot dog - Sibaritico Adres: 5 Norte 147, Vina del Mar, Chile Stek Bife de chorizo - La Barra Adres: Belgrano 1086, Mendoza, Argentyna

18 km

22 3 4,5km

www .bia lka t

a.pl nsk

za atr NET AR

KUP K

PRAWO

TEKST IZABELA ANTKOWIAK, PRAWNIK POD REDAKCJĄ ADW. KRZYSZTOFA BUDNIKA KANCELARIA PRAWNA BUDNIK, POSNOW I PARTNERZY

DOKĄD Z WIZĄ?

PLANUJĄC PODRÓŻ ZA GRANICĘ, POWINNIŚMY SPRAWDZIĆ – OPRÓCZ KOSZTÓW WYJAZDU ORAZ ATRAKCYJNOŚCI MIEJSCA – JAKIE DOKUMENTY BĘDĄ NIEZBĘDNE, ABY DOTRZEĆ DO CELU NASZEJ PODRÓŻY. NIEKIEDY MOŻE SIĘ OKAZAĆ SIĘ, ŻE PODSTAWOWY Z NICH: DOWÓD OSOBISTY (CZY NAWET PASZPORT) NIE JEST WYSTARCZAJĄCY DO PRZEKROCZENIA GRANICY, BO DODATKOWO WYMAGANA JEST WIZA. CZYM JEST TEN SZCZEGÓLNY DOKUMENT PODRÓŻY? KIEDY MUSIMY SIĘ O NIEGO UBIEGAĆ? GDZIE ZŁOŻYĆ WNIOSEK O WYDANIE WIZY ORAZ JAKIE SĄ KOSZTY I SPODZIEWANY TERMIN JEJ UZYSKANIA? PROCEDURY SĄ ZRÓŻNICOWANE W ZALEŻNOŚCI OD KRAJU, JEDNAK PRZEDSTAWIONE PONIŻEJ PODSTAWOWE REGUŁY MOGĄ OKAZAĆ SIĘ POMOCNE W PLANOWANIU ZAGRANICZNEGO WYJAZDU.

CZYM JEST WIZA?

Po pierwsze, to także dokument podróży. W skrócie można scharakteryzować ją jako pisemne zezwolenie udzielane cudzoziemcom na przekroczenie granicy danego kraju i pobyt na jego terytorium

przez określony czas, często w określonym celu. Wiza, z reguły w postaci stempla/ wpisu/ naklejki w paszporcie czy innym dokumencie tożsamości, najczęściej jest wystawiana przez akredytowane w naszym kraju przedstawicielstwa dyplomatyczne lub konsularne państwa docelowego. W niektórych wypadkach może być przyznawana na przejściach granicznych. Słowo wiza pochodzi od łacińskiego visa i oznacza „dokument widziany, sprawdzony” bo okazanie dokumentu przy przekraczaniu granicy państwa docelowego, gdy jest wymagany, jest warunkiem legalnego dostania się na jego terytorium. Ze względu na różnorodne rozwiązania w zakresie prawa imigracyjnego trzeba mieć jednak świadomość, że nie zawsze dokument wydany nam w kraju ojczystym zagwarantuje możliwość wjazdu na terytorium obcego państwa.

RÓWNI I RÓWNIEJSI

Obowiązki wizowe pomiędzy określonymi państwami regulują umowy międzynarodowe. Umowy te charakteryzują się zmiennością, gdyż często związane są z bieżącą polityką zagraniczną i imigracyjną. W związku z tym ruch bezwizowy charakterystyczny jest w stosunkach między państwami powiązanymi ze sobą politycznie, gospodarczo czy militarnie, czego doskonałym przykładem może być Unia Europejska. Szczególny rodzaj ruchu bezwizowego, o którego zasadach i głównych założeniach była już

mowa w poprzednim numerze „Travel Polska”, występuje wewnątrz strefy Schengen. Podstawowe zasady wjazdu obywateli polskich do poszczególnych krajów i na wybrane terytoria znajdziemy na stronie internetowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych w zakładce „Z wizą czy bez wizy za granicę?”.

DLA KAŻDEGO CO INNEGO

Przepisy imigracyjne przewidują różnorodność rodzajów i kategorii udzielanych dokumentów wizowych. Dla planujących wyjazd oznacza to, że nie tylko mają obowiązek uzyskania wizy, aby mieć możliwość przekroczenia granicy kraju destynacji, ale musi to być wiza określonej kategorii, dopasowana do celu podróży. Dokumenty te można podzielić przede wszystkim na dwie grupy: wizy imigracyjne i nieimigracyjne (podział szczególnie charakterystyczny dla wiz amerykańskich). O wizę imigracyjną powinny ubiegać się osoby planujące stały pobyt lub podjęcie stałej pracy w kraju docelowym. W drugiej z wymienionych grup znajdują się takie kategorie jak: wizy turystyczne, tranzytowe, biznesowe, dziennikarskie, związane z wymianą uczniów i studentów, chęcią podjęcia pracy tymczasowej i praktyk zawodowych, czy udzielane dyplomatom i przedstawicielom rządów innych państw. Celem osoby ubiegającej się o wizę nieimigracyjną nie powinno być stałe zamieszkanie w obcym państwie. Można też wyróżnić inny podział wiz – na wielokrotne, które nie wygasają w chwili opuszczenia kraju zezwalającego i pozostają ważne przez pewien określony przedział czasu, oraz tzw. wizy jednorazowe, tracące ważność w momencie opuszczenia terytorium innego państwa – w celu kolejnego wjazdu należy ponownie ubiegać się o wizę. Szczególną uwagę na rodzaj udzielonej wizy powinny zwrócić osoby planujące wycieczki do autonomicznych terytoriów administracyjnych. Na przykład w przypadku wyjazdu do Chin kontynentalnych odwiedziny Specjalnej Strefy Administracyjnej Hongkongu lub Makao traktowane są jako opuszczenie granic Chińskiej Republiki Ludowej i automatycznie anulują ważność wizy jednokrotnej. Warto zatem w takich przypadkach ubiegać się o wizę co najmniej dwukrotną. Zróżnicowanie wydawanych dokumentów ma wyraźne odzwierciedlenie w wymogach formalnych: rodzaju wniosków i wysokości opłat za rozpatrzenie podań wizowych. W dalszej części większość uwagi poświęcimy wizom turystycznym.

KIEDY PIERWSZY KROK?

Starania o udzielenie dokumentu podróży – w zależności od kraju docelowego – będziemy zmuszeni podjąć albo jeszcze przed naszym wyjazdem, albo dopiero na miejscu, przy przekraczaniu granicy. Na przykład podróżując na Malediwy, turysta przy kontroli paszportowej otrzymuje bezpłatnie stempel władz imigracyjnych zezwalający na wjazd. Taka wiza zostanie nam udzielona na okres 30 dni po okazaniu paszportu, biletu powrotnego oraz rezerwacji hotelu. Z podobną sytuacją będziemy mieli do czynienia w przypadku podróży do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Od 2014 roku obywatele polscy mogą uzyskać bezpłatnie wizy wjazdowe do Zjednoczonych Emiratów Arabskich (tak jak w poprzednim przykładzie w postaci stempla) na przejściach granicznych – bez konieczności podejmowania w tym celu starań przed wyjazdem. Niezbędnym wymogiem jest jedynie posiadanie paszportu ważnego co najmniej 6 miesięcy od daty wjazdu. Taka wiza zezwala na jednorazowy pobyt do 30 dni, z możliwością przedłużenia tego okresu za odpowiednią opłatą.

CO, GDZIE I ZA ILE?

Nie zawsze jednak otrzymanie dokumentu wizowego jest takie proste. W wielu przypadkach czynności związane z otrzymaniem wizy – bardziej lub mniej intensywne – musimy podjąć przed wyjazdem. Przykładem może być procedura wizowa Stanów Zjednoczonych, Chin, Indii, Rosji czy Australii. Pierwszym krokiem jest zwykle złożenie wniosku o udzielenie wizy. Podanie składa się we wskazanej placówce dyplomatycznej lub konsularnej kraju, o którego wizę się ubiegamy. Podanie ma postać wypełnionego formularza – coraz częściej w pierwszej kolejności wysyłanego drogą elektroniczną, a następnie wydruku, do którego dołączamy niezbędne dokumenty: paszport, zdjęcie o odpowiednich parametrach, dowód szczepień, kopię biletu lub rezerwacji lotniczej. W większości przypadków niezbędnym wymogiem rozpatrzenia wniosku jest uiszczenie opłaty wizowej. Jej wysokość jest różna w poszczególnych państwach; obecnie wynosi: 154 zł za wizę do Rosji, 184 zł do Indii, 220 zł do Chińskiej Republiki Ludowej, ok. 660 zł (160 USD) musimy wyłożyć na wizę amerykańską. Opłata wizowa jest w zasadzie bezzwrotna – jest to opłata za rozpatrzenie wniosku – czasami jednak wskazana kwota zawiera w sobie opłaty administracyjne od wydania dokumentu wizowego i te są zwracane w wypadku decyzji odmownej. Jeśli chodzi o wizy do Australii, to jako obywatele państwa członkowskiego Unii Europejskiej jesteśmy uprawnieni ubiegać się online o bezpłatną wizę turystyczną eVisitor na pobyt trwający do 3 miesięcy.

PŁACĘ I WYMAGAM?

Pamiętajmy, że uiszczenie opłaty wizowej nie gwarantuje pozytywnego rozpoznania wniosku, a co za tym idzie – kwota ta nie jest zwracana aplikantowi, gdy placówka odmówi przyznania wizy. Złożenie kompletnego, prawidłowego wniosku wraz z wymaganymi dokumentami nie daje bezwzględnej gwarancji przyznania wizy. Decyzja w tym zakresie – oparta na pewnego rodzaju uznaniu – zależy od urzędników konsularnych w placówkach służby zagranicznej danego państwa, którzy najczęściej nie mają nawet obowiązku podawania przyczyn negatywnego rozstrzygnięcia. Decyzja odmowna zapadnie, kiedy urzędnik rozpatrujący sprawę uzna, że ubiegający się o wizę nie daje rękojmi prawidłowego jej wykorzystania (np. deklarowany cel jego wyjazdu jest sprzeczny z tym rzeczywistym). Ocena taka może być dokonana na podstawie treści złożonych dokumentów lub przeprowadzonej przez urzędnika rozmowy z petentem. Niestety od decyzji odmownej nie przysługuje nam żadne odwołanie. Niemniej nie jest zakazane złożenie kolejnego wniosku, oczywiście za ponownym uiszczeniem opłaty wizowej. Podobnie jak w przypadku wysokości opłat, zróżnicowanie występuje w terminach rozpatrywania złożonych wniosków. Cała procedura może trwać od kilku dni do kilku tygodni, a nawet miesięcy. Wyraźnym trendem jest jednak zróżnicowanie trybów rozpoznania podań na zwykłe oraz przyspieszone, które jednak wymagają wówczas uiszczenia dodatkowej kwoty. Szczegółowe informacje dotyczące procedury ubiegania się o wizy do określonego państwa, wysokości opłat i rodzaju wymaganych dokumentów uzyskamy, kontaktując się z akredytowanym w Polsce przedstawicielstwem dyplomatycznym lub urzędem konsularnym kraju docelowego lub odwiedzając strony internetowe prowadzone przez te placówki.

PRAWO

AMERICAN DREAM

Niekiedy wydany przez placówkę dyplomatyczną lub konsularną dokument wizowy nie daje gwarancji wjazdu do obcego państwa. Z taką sytuacją mamy do czynienia w przypadku Stanów Zjednoczonych. Dokument wizowy otrzymany w kraju – który możemy właściwie nazwać mianem promesy wizowej – poświadcza jedynie, iż urzędnik ambasady amerykańskiej uznał nas za osobę mogącą wjechać na terytorium USA. Wiza, w ścisłym tego słowa znaczeniu, zostanie „wbita” (albo i nie) w paszport dopiero przez urzędnika imigracyjnego w punkcie granicznym (na lotnisku w USA). To on określi także - po zweryfikowaniu dokumentów i danych osobowych oraz sprawdzeniu, czy nasze nazwisko nie znajduje się na liście osób niepożądanych lub poszukiwanych – możliwą długość pobytu. Urzędnik imigracyjny może zadać kilka pytań o cel wizyty, planowany okresu pobytu, posiadane środki pieniężne. Jeśli nabierze podejrzeń, że cel wizyty jest inny od deklarowanego, może odmówić wizy wjazdowej. Najczęściej chodzi o wątpliwości, czy osoba ubiegająca się o wizę turystyczną nie planuje w rzeczywistości podjąć pracy zarobkowej. W celu uniknięcia niemiłych niespodzianek należy sumiennie przygotować się na spotkanie z urzędnikiem. Przede wszystkim

podróżujący do Stanów Zjednoczonych powinni upewnić się, czy mają ważne wszystkie dokumenty podróżne oraz sprawdzić, czy promesa wizowa odpowiada celowi wizyty. Przydatne będą wszelkie dokumenty, które cel tej wizyty potwierdzają (np. rezerwacje hotelu, bilet powrotny). Ryzyko odmowy wjazdu istnieje zawsze, dlatego też turyści zamierzający odwiedzić USA powinni posiadać przy sobie środki pieniężne (gotówkę czy kartę kredytową), które zapewnią im spokojny powrót do kraju.

DLA PRZEZORNYCH

Wyjazdy zagraniczne nie są możliwe bez posiadania wymaganych dokumentów podróży, wydawanych nie tylko przez organy naszego kraju, ale także przez władze państwa, do którego się wybieramy lub przez które przejeżdżamy tranzytem. Niezależnie od wszelkich innych przygotowań, warto więc zainteresować się także szczegółowymi zasadami wjazdu cudzoziemców na terytorium każdego z państw, które zamierzamy odwiedzić. Wiedza taka może być pomocna w sprawnym planowaniu podróży oraz uniknięciu stresu, rozczarowań i poniesieniu zbędnych kosztów, gdy dokument wizowy nie zostanie nam jednak wydany.

ZDJĘCIA: PHOTOXPRESS

§ §

FOTO: PIXELIO.DE

EUROPEJSKIE METROPOLIE

AMSTERDAM

Miasto na wodzie

TEKST ROBERT NIENACKI

Zbudowany na bagnach, w które wbito setki tysięcy pali, rozrzucony na kilkudziesięciu wyspach pośród sieci blisko 160 kanałów, jest jednym z największych portów morskich Europy. Współczesny Amsterdam dla każdego oferuje coś ciekawego - od sztuki na najwyższym poziomie i znakomitej architektury, po kolorowe, tętniące życiem ulice.

EUROPEJSKIE METROPOLIE

JEGO UKŁAD I CHARAKTER NARZUCA ROZCHODZĄCA SIĘ PROMIENIŚCIE SIEĆ KANAŁÓW Z SETKAMI MOSTÓW. MIASTO MA WSPANIALE ZACHOWANE ŚREDNIOWIECZNE CENTRUM. STYLOWE KAMIENICE MIESZCZAŃSKIE Z XVI I XVII W., KTÓRYCH BARWNE ELEWACJE ODBIJAJĄ SIĘ W LUSTRZE WODY, DZIESIĄTKI KLUBÓW, KAWIARNI I BARÓW, BOGATE ZBIORY MALARSTWA NIDERLANDZKIEGO, WSZECHOBECNE ROWERY, A TAKŻE ATMOSFERA WIELKIEJ TOLERANCJI – TO NAJBARDZIEJ CHARAKTERYSTYCZNE CECHY HOLENDERSKIEJ METROPOLII. CO ROKU ODBYWAJĄ SIĘ TU LICZNE FESTIWALE FILMOWE, TEATRALNE I BALETOWE. AMSTERDAM SŁYNIE TAKŻE ZE ŚWIATOWYCH WYSTAW KWIATÓW, KTÓRE ROZPOCZYNAJĄ SIĘ W KWIETNIU, A KOŃCZĄ W PAŹDZIERNIKU.

WARTO ZOBACZYĆ Dobrym początkiem zwiedzania Amsterdamu jest spacer ruchliwą ulicą Damrak, przy której cumują tramwaje wodne. Po lewej stronie ulicy stoi wzniesiony na przełomie XIX i XX w. w stylu holenderskiego modernizmu dostojny gmach dawnej giełdy kupieckiej – Beurs van Berlage. Obiekt jest dziś ośrodkiem kultur y oraz siedzibą Holenderskiej Orkiestr y Filharmonicznej i Berlage Museum. Warta uwagi jest m.in. stała ekspozycja (główny hol) tradycyjnych wyrobów kowalstwa artystycznego. Przez cały rok odby wają się tutaj w ystaw y i kon-

certy. Przy Damrak znajduje się także Muzeum Tortur – dla lubiących mocne wrażenia. Idąc Damrak, można dotrzeć aż do Dam – jedynego dużego placu w mieście, który jest obecnie areną wszelakich demonstracji oraz najrozmaitszych imprez politycznych i kulturalnych. Przy placu znajduje się również Pałac Królewski, wzniesiony (na palach) w XVII w. przez Jacoba van Campena. Budowla pierwotnie była miejskim ratuszem, który w 1808 r. został przemianowany przez Ludwika Bonapartego na Pałac Królewski. Warte odwiedzenia jest także Muzeum Historii Amsterdamu – prezentuje bogate dzieje miasta, a znajduje się w budynku zajmowanym dawniej przez miejski sierociniec. Nie mniej interesujący jest sąsiedni Begijnhof – zespół ceglanych i kamiennych domów. W skład kompleksu wchodzi także najstarszy zachowany budynek mieszkalny w Amsterdamie, który w dodatku jest jednym z dwóch drewnianych domów w całym mieście. Dla wielu podróżników ciekawą propozycją może być najstarszy kanał Amsterdamu – Singel, na brzegu którego znajduje się słynny targ kwiatowy. Reputację „miasta płatnej miłości” zawdzięcza Amsterdam głównie dzielnicy Czerwonych Latarni. Jak twierdzą miejscowi, nie ma chyba turysty (zwłaszcza płci męskiej), który odmówiłby sobie wizyty w tej części miasta… Także w tym rejonie Amsterdamu znajduje się najstarsza z istniejących miejska budowla. Jest to – o ironio! – kościół Oude Kerk z zachowaną w dobrym stanie (mimo kilku pożarów) XIII-wieczną kościelną wieżą.

ZDJĘCIA: NBTC HOLLAND MARKETING

Dam - największy miejski plac.

FOTO: NBTC HOLLAND MARKETING

Dzielnica Czerwonych Latarni.

REKLAMA

Dom, w którym podczas wojny ukrywała się Anne Frank. Obecnie Anne Frankhuis jest celem turystów z całego świata.

ZDJĘCIA: NBTC HOLLAND MARKETING

EUROPEJSKIE METROPOLIE

Nieco dalej (przy Prinsengracht) stoi dom, w którym podczas wojny ukrywała się Anne Frank. Obecnie Anne Frankhuis jest celem turystów z całego świata (ok. milion odwiedzających rocznie); oprócz organizowanych cyklicznie wystaw czasowych, zwiedzający mają tutaj do dyspozycji centrum edukacyjne, multimedialny ośrodek dokumentacji, księgarnię i kawiarnię.

sztuki. Trzeba zobaczyć również Muzeum-Dom Rembrandta przy Jodenbreestraat (Museum Het Rembrandthuis), w którym znajduje się ponad ćwierć tysiąca rysunków i grafik mistrza.

Odwiedzając Amsterdam, warto zajrzeć przynajmniej do kilku najważniejszych galerii sztuki, takich jak Stedelijk Museum (sztuka współczesna), Van Gogh Museum (Muzeum Van Gogha z bogatym zbiorem prac artysty z wczesnego okresu twórczości, rysunków, szkiców i listów) czy Rijksmuseum (Muzeum Narodowe) posiadające w swoich zbiorach prawie siedem milionów (!) dzieł

Na północ od centrum miasta leży wyjątkowy park rekreacyjny – Het Twiske – w którym wiele atrakcji czeka miłośników aktywnych form wypoczynku: wędkarstwa, żeglarstwa, nurkowania, pływania, kolarstwa czy obserwacji ptaków. Drugim godnym uwagi parkiem miejskim jest otwarty przez cały rok, blisko 50-hektarowy Vondelpark założony w II poł. XIX w. na wzór parków angielskich.

JAK SPĘDZAĆ WOLNY CZAS

Kościół Oude Kerk - najstarsza

ZDJĘCIA: NBTC HOLLAND MARKETING

budowla Amsterdamu

FOTO: NBTC HOLLAND MARKETING

Targi kwiatowe to nieodłączny element amsterdamskiego pejzażu.

Niewielkie kawiarnie z historią sięgającą XVII

FOTO: NBTC HOLLAND MARKETING

FOTO: PIXELIO.DE

czy XVIII wieku to w Amsterdamie nic nadzwyczajnego.

ZDJĘCIA: PIXELIO.DE

EUROPEJSKIE METROPOLIE

Sabot (drewniak) - tradycyjne obuwie wykonywane z drewna olchowego nadal powszechnie używane oraz chętnie kupowane jako pamiątka z podróży.

Latem występują w nim zespoły muzyczne oraz trupy teatralne, a większość koncertów jest bezpłatna. Jedną z największych przyjemności związanych z pobytem w Amsterdamie jest wędrówka po niezliczonych miejskich kawiarniach i kawiarenkach, pubach, barach, dyskotekach i lokalach dla dorosłych. Gdy będziemy już mieć dość uciech cielesnych, możemy udać się do jednego z majestatycznych amsterdamskich kościołów, by posłuchać muzyki klasycznej. Dzisiaj bywa z tym różnie, ale przed wiekami kościoły (nie tylko w Amsterdamie) budowano tak, aby akustyka była w nich nie gorsza niż w gmachach oper – wówczas była to jedyna dostępna technika nagłośnieniowa. Co ciekawe, takie minikoncerty

szczególnie upodobali sobie Japończycy, znani w świecie ze swojego zamiłowania do kompozycji klasycznych mistrzów. Godne uwagi i polecenia są także amsterdamskie pchle targi, na których można znaleźć wiele oryginalnych przedmiotów, ubrań i starych książek.

CO WARTO ZJEŚĆ? Kapusta, chleb, ser, śledzie, kiełbasa, cykoria, a nade wszystko ziemniaki – to najważniejsze składniki tradycyjnej kuchni holenderskiej, jeszcze kilkadziesiąt lat temu bardzo kalorycznej.

Broodje haring – plastry śledziowe serwowane w podłużnej bułce. Całość wzbogacona różnymi dodatkami przypomina… hot doga.

ZDJĘCIA: NBTC HOLLAND MARKETING

FOTO: PIXELIO.DE

EUROPEJSKIE METROPOLIE

Zmiany w stylu życia spowodowały, że nawet w tradycyjnych potrawach holenderskich ogranicza się ze względów zdrowotnych ilość kalorii. Odwiedzając Amsterdam w maju i czerwcu, warto spróbować białych szparagów podawanych z dodatkiem szynki i siekanego jajka. Przez cały rok można rozkoszować się wędzonym węgorzem, wybornymi naleśnikami, jałowcówką (narodowy trunek Holendrów) oraz śledziami, które traktowane są tutaj jako uniwersalna przekąska. Stragany ze śledziami to nieodłączny element pejzażu miejskiego, a bodaj najpopularniejszą formą spożywania tych ryb jest broodje haring – plastry śledziowe serwowane w miękkiej, podłużnej bułce. Całość wzbogacona różnymi dodatkami przypomina hot-doga.

ROWEROWY AMSTERDAM Największe holenderskie miasto to królestwo rowerów – jest ich tu ok. 900 tys. i są dominującym środkiem transportu. Cykliści są wszędzie – matki z dziećmi w fotelikach albo przyczepkach, nastolatki jeżdżące parami na jednym rowerze, znani z szaleńczej jazdy kurierzy czy urzędnicy w garniturach i z teczkami. Niektórzy użytkownicy dwóch kółek ciągną za sobą przyczepy, które dzięki nowoczesnym, lekkim i wytrzymałym materiałom, mają ładowność zbliżoną do niewielkich samochodów!

Siedziba Narodowego Muzeum Morskiego wygląda jakby unosiła się na wodzie. Nazwa zobowiązuje!

Mieszkalne barki to w Amsterdamie codzienność.

Zamarzające zimą kanały to gratka dla łyżwiarzy.

›Rowerowe rozmaitości

›Nie wszystkie rowery są czarne – zdarzają się wymyślne wzory, paski

i jaskrawe plamy, aby wyróżnić się spośród tysięcy innych jednośladów.

›Rowery bez wątpienia są równie ważną częścią amsterdamskiego pejzażu

ZDJĘCIA: NBTC HOLLAND MARKETING

FOTO: PIXELIO.DE

FOTO: PHOTOXPRESS

jak architektura i kanały. Gdy przestają pełnić swą podstawową funkcję, wcale nie muszą być bezużyteczne; wiele z nich zamienia się wówczas np. w stojaki/wieszaki na doniczki z ozdobnymi roślinami. ›Rowerem przewozi się najróżniejsze przedmioty – od drabin i mebli po wielkie bukiety kwiatów czy… inne pojazdy (na specjalnych przyczepkach), jak quady lub motocykle. ›W Amsterdamie rowerowe taksówki są już bardziej popularne niż te tradycyjne samochodowe.

EUROPEJSKIE METROPOLIE

Myli się jednak ten, kto sądzi, że jazda rowerem po Amsterdamie – mimo jednej z najlepszych w Europie sieci tras rowerowych – to czysta przyjemność. Raczej przeciwnie – można odnieść wrażenie, że między użytkownikami samochodów (szczególnie taksówkarzami) a rowerzystami trwa nieustający stan wojenny. Gwoli sprawiedliwości trzeba dodać, że wielu cyklistów ignoruje czerwone światła i nie szanuje praw przechodniów. Brzmi znajomo? Decydując się więc na rower, jako turyści (z wypożyczeniem bicykla nie ma żadnego pro-

blemu) wybierzmy spokojną okolicę lub porę względnie słabego ruchu ulicznego – poranek, wieczór lub dzień wolny od pracy. Typowy amsterdamski rower jest prostą konstrukcją, dosłownie składającą się z ramy, kół i kierownicy. Taki bicykl, zazwyczaj czarny, w kwestii wyposażenia prezentuje wręcz japoński minimalizm. Wiele rowerów nie ma nawet elektrycznego oświetlenia, a jedynie odblaskowe! Posiadacze drogich i „wszystkomających” modeli pilnie ich strzegą, najczęściej trzymając je w domu.

Rijksmuseum (Muzeum Narodowe) posiada w swoich zbiorach prawie siedem milionów dzieł sztuki.

ZDJĘCIA: NBTC HOLLAND MARKETING

FOTO: PHOTOXPRESS

FOTO: PIXELIO.DE

Amsterdam to sieć blisko 160 kanałów...

EUROPEJSKIE METROPOLIE

FOTO: PIXELIO.DE

Vondelpark założony w II poł. XIX w. na wzór parków angielskich.

Tramwaje wodne to środek transportu

ZDJĘCIA: NBTC HOLLAND MARKETING

szczególnie popularny wśród turystów.

FOTO: PIXELIO.DE

›

Przydatne adresy Ambasada Polski w Holandii: www.haga.msz.gov.pl Ambasada Królestwa Niderlandów w Warszawie: www.poland-pl.nlembassy.org

Większość jednośladów kupowanych jest w rowerowych komisach, wraz z solidnymi blokadami i ubezpieczeniem od kradzieży, które są tutaj na porządku dziennym (i nocnym). Rocznie ok. 80 tys. rowerów zmienia właściciela! W Amsterdamie rower zasadniczo nie jest modnym dodatkiem, lecz praktycznym codziennym środkiem transportu. Dlatego nie musi być piękny; przede wszystkim ma być niezawodny i niezbyt kosztowny.

PORADNIK

TEKST ROBERT NIENACKI

SZUM GUM,

CZYLI O WYBORZE ROWERU SŁÓW KILKA

ZDJĘCIA: SHUTTERSTOCK.COM

WYBÓR ROWERU JEST PROSTĄ CZYNNOŚCIĄ TYLKO POZORNIE. MNOGOŚĆ RODZAJÓW I MODELI JEDNOŚLADÓW, NIEZLICZONE WARIANTY WYPOSAŻENIA I OSPRZĘTU, SETKI AKCESORIÓW - WSZYSTKO TO MOŻE PRZYPRAWIĆ O BÓL GŁOWY I NIEKIEDY NAWET… W OGÓLE ZNIECHĘCIĆ DO ZAKUPU ROWERU. W NASZYM PORADNIKU PODPOWIADAMY, NA CO WARTO ZWRÓCIĆ UWAGĘ, KIEDY POSZUKUJEMY ODPOWIEDNIEGO DLA SIEBIE POJAZDU, TAK ABY KORZYSTANIE Z NIEGO BYŁO DLA NAS ŹRÓDŁEM PRZYJEMNOŚCI, A NIE KATORGĄ.

GDZIE KUPOWAĆ ROWER? Najlepiej w specjalistycznym sklepie, w którym sprzedawca nierzadko sam będący cyklistą pasjonatem - będzie w stanie udzielić wyczerpujących odpowiedzi na nasze pytania, podzielić się wiedzą wynikającą z własnego doświadczenia. Nie polecamy kupowania roweru w supermarkecie z jednego choćby powodu braku fachowej obsługi. Sprzedawca, który jednego dnia zajmuje się pieczywem czy kosmetykami, a w następnym rowerami, raczej nie będzie osobą kompetentną.

NIE TYLKO „GÓRAL” Jest wiele rowerów, które trudno jednoznacznie zakwalifikować. Mowa o tzw. składakach, tandemach czy - modnych ostatnio rowerach miejskich. My skupimy się na kilku podstawowych, najpopularniejszych grupach.

ATB, czyli rowery rekreacyjno-familijne charakteryzują się nieskomplikowaną budową oraz (na ogół) przystępną ceną. Wykonywane są zwykle z niedrogich podzespołów, co zazwyczaj przekłada się na większą masę pojazdu oraz jego mniejszą wytrzymałość w trudnych warunkach. Rower typu ATB z reguły wyposażony jest w błotniki, osłonkę na łańcuch, bagażnik, oświetlenie. Znakomicie nadaje się na weekendowe przejażdżki, wycieczkę po zakupy do sklepu, dojazdy do pracy.

SZOSOWE (tzw. „kolarzówki”) to rowery przeznaczone do jazdy po gładkich, utwardzonych nawierzchniach (asfalt, beton). Koła o dużym promieniu, wąski przekrój opon, charakterystyczna kie-

rownica (baranek) umożliwiają aerodynamiczne ułożenie ciała i rozwijanie znacznych prędkości. „Szosówki” są twarde i pozbawione amortyzatorów, ale należą do rowerów najlżejszych.

MTB (górskie) należą do najpopularniejszych obecnie modeli rowerów. Mają specjalnie wzmacniane ramy, mniejszy promień obręczy kół i szersze opony z głębokimi bieżnikami. Świetnie radzą sobie w leśnych ostępach, na górskich szlakach, w piasku i w błocie.

TREKKINGI to rowery będące czymś pośrednim między „szosówkami” a „góralami”. Dobrze sprawdzają się w mieście i poza nim, ale w niezbyt trudnym terenie. Ich zaletą w stosunku do modeli MTB jest efektywniejsze wykorzystanie pracy mięśni - duże, 28-calowe koła pozwalają na osiąganie większych prędkości na płaskim terenie przy mniejszym wysiłku. Natomiast w stosunku do „szosówek” są trwalsze i lepiej znoszą nierówności terenu, szczególnie wersje wyposażone w amortyzatory.

AKCESORIA Rynek akcesoriów rowerowych to już osobna gałąź przemysłu. Oczywiście, rower wyposażony tylko w to, co absolutnie niezbędne, również spełni swoje zadanie - będzie jeździł. Jednak oprócz szpanerskich gadżetów istnieje całkiem sporo dodatków, które zwiększają zarówno komfort, jak i bezpieczeństwo cyklisty: oświetlenie skutecznością dorównujące niekiedy reflektorom samochodowym, ultralekkie kaski, prędkościomierze, przemyślne lusterka, wszelkiego typu uchwyty, sakwy, bagażniki, które mogą utrzymać duże obciążenia, ale same prawie nic nie ważą itd. Pamiętajmy jednak, aby do wyposażenia dodatkowego podchodzić z umiarem; każdy dodatkowy element dołączony do roweru zwiększa przecież jego ogólną masę. Mamy nadzieję, że powyższe informacje i wskazówki pomogą wszystkim zainteresowanym w trafnym wyborze bicykla.

Materiały i technologie do produkcji ram rowerowych to ciągła ewolucja. Najbardziej rozpowszechnione dawniej ciężkie i podatne na korozję ramy stalowe są stopniowo wypierane przez inne, lżejsze i bardziej wytrzymałe materiały. Ramy aluminiowe są lekkie, sztywne, dobrze przenoszą obciążenia; optymalne właściwości uzyskują w połączeniu z amortyzatorami. Ramy chromowo-molibdenowe, podobnie jak aluminiowe, są lżejsze od stalowych a przy tym odporne na korozję, lepiej także absorbują drgania. Ramy wykonane z włókien węglowych to propozycja głównie dla wyczynowców, są niezwykle lekkie i bardzo wytrzymałe. Na komfort jazdy wpływa także bezpośrednio wielkość ramy, czyli wysokość roweru. Aby jazda na rowerze była wygodna, a wysiłek wkładany w poruszanie pedałów przynosił oczekiwane efekty, niezbędna jest prawidłowa pozycja. Niezbędne jest zatem dopasowanie odległości między kierownicą, siodełkiem a podłożem do wzrostu cyklisty i typu roweru. Doświadczony sprzedawca rowerów nie powinien mieć problemów z dobraniem odpowiedniego rozmiaru ramy do naszej postury.

FOTO: PHOTOXPRESS

RAMA, CZYLI „KRĘGOSŁUP” ROWERU

PRZERZUTKI Są odpowiednikiem biegów w samochodzie. Przełożenia pozwalają na maksymalne wykorzystanie energii wkładanej w napędzanie roweru i osiągnięcie optymalnej prędkości jazdy bez nadmiernego wysiłku. Zakres przełożeń powinien być dobrany do warunków, w jakich najczęściej będziemy się poruszać, przy czym największe znaczenie ma tutaj rodzaj podłoża oraz stopień nachylenia terenu.

AMORTYZATORY To przede wszystkim większy komfort rowerzysty i bezpieczeństwo jazdy - amortyzacja zwiększa przyczepność na nierównościach i pozwala na skuteczniejsze (czyli krótsze) hamowanie. Wybór amortyzatorów na rynku jest ogromny, zaś różnice polegają zasadniczo na właściwościach systemu tłumiącego, konstrukcji amortyzatorów oraz ich wadze. Czynnikiem tłumiącym mogą być sprężyny, specjalne tworzywo (elastomer), olej, powietrze, ale także kombinacje tych składników. W większości modeli amortyzatorów istnieje możliwość regulowania stopnia tłumienia, co pozwala dość dokładnie dobrać „twardość” zawieszenia do charakteru pokonywanej trasy.

ROWEROWY PRZEGLĄD RYNKOWY

Jeśli chodzi o ilość rowerów w stosunku do liczby mieszkańców, to do Holandii jeszcze trochę nam brakuje, choć na rowerach jeździmy coraz chętniej. Przed wybraniem się na rowerowe zakupy powinniśmy przede wszystkim odpowiedzieć sobie na pytanie, gdzie i w jaki sposób zamierzamy użytkować bicykl oraz jakie środki finansowe możemy na ten cel przeznaczyć. Nie ma rowerów uniwersalnych, służących jednocześnie do wygodnego codziennego dojeżdżania do pracy i wyczynowego pokonywania błota na górskich i leśnych bezdrożach. Zatem: rekreacja czy trening? A może jedno i drugie? Mamy nadzieję, że przedstawione propozycje pozwolą dokonać trafnego wyboru.

Zaawansowana technologicznie lampka rowerowa Glint, wyposażona w diodę LED. Posiada wbudowany czujnik Smart Beam, który dopasowuje jasność światła do warunków atmosferycznych. Dodatkowo technologia Cut off line zapobiega oślepianiu kierowców jadących z naprzeciwka. Lampka jest wodoszczelna, Rower Trans Siberian to propozycja dla amatorów dalekich wycieczek. Wytrzymały,

dlatego może być stosowana podczas

a zarazem lekki, zyskał w 2015 roku nową sportową ramę, wzorowaną na tych

jazdy w trudnych warunkach atmos-

stosowanych w rowerach MTB. Model wytrzymuje duże obciążenia i świetnie radzi

ferycznych. Posiada akumulator łado-

sobie w trudnym terenie. Precyzyjna i trwała przerzutka Shimano Acera sprawia,

wany przez port USB.

że można na nim bez większego wysiłku pokonywać długie i trudne trasy. 169,99 zł KROSS

1599 zł KROSS

Anyroad comax to wszechstronny i wygodny rower do jazdy w zróżniOddychająca koszulka POC AVIP Printed Light Jersey jest przeznaczona

cowanym terenie. Rama z włókna węglowego wykonana w nowej tech-

na najgorętsze dni na szosie. Dzięki elementom odblaskowym zwiększa

nologii CoMax Technology, hamulce tarczowe zapewniające pewność

widoczność cyklisty na drodze. Koszulka jest wykonana z tkaniny 3D,

i kontrolę hamowania w każdych warunkach, ergonomiczna kierownica

która skutecznie odprowadza od skóry wilgoć, suwak na całej długości

Connect XR Ergo-Control zaprojektowana dla zapewnienia komfortu

przodu umożliwia maksymalną regulację temperatury. Wstawki z siatki

i kontroli prowadzenia.

pod pachami zapewniają pełną swobodę ruchu i dodatkową wentylację, zaś elastyczne mankiety wygodne dopasowanie i utrzymanie koszulki

6499 zł

w miejscu. Dodatkowe funkcje: trzy tylne kieszenie cargo, elastyczny

GIANT

pas oraz miękki kołnierzyk/stójka. 590 zł POC

ROWEROWY PRZEGLĄD RYNKOWY

Kolor dla odważnych! Rower Julia nie tylko

Trzyczęściowa sakwa na bagażnik tylny, wykonana z materiału

pozwala być na czasie, ale także dba o nasz

odpornego na działanie wody. Mocowana do bagażnika paskami.

dobry nastrój. Potrzeba czegoś więcej? Pojazd

Odpinana torba górna wyposażona w 4 pętelki do mocowania

wyposażony jest w bagażnik, błotniki, hamulec

dodatkowego bagażu i w pasek na karabinkach do noszenia na ramieniu. Komora i kieszeń zapinane na zamek. Torby boczne

nożny, 7 biegów.

z naszytymi kieszeniami, zapinane na zamki. Lewa torba boczna 2899 zł

wyposażona w specjalną kieszeń na bidon lub butelkę 1,5-litrową.

KETTLER

Z tyłu odblaskowe taśmy zwiększające bezpieczeństwo jazdy. Pojemność: 32 litry. Wymiary: 40 × 30 × 52 cm; kolor czarny. Sugerowana cena detaliczna 149 zł AUTHOR

Wiele funkcji sprawia, że rower Traveller 7 Ergo jest wyjątkowy: regulowane siodełko, wygodny duży bagażnik, idealnie dopasowane kolorystycznie komponenty, 27 biegów, aluminiowa rama. 3999 zł Kieszonkowy, 19-funkcyjny zestaw kluczy

KETTLER

w oprawie scyzoryka. Klucze wykonane ze specjalnej stali z utwardzoną powłoką. Zawiera: klucze imbusowe 2/2,5/3/4/5/6/8 mm, klucze nasadkowe 8/10 mm, śrubokręt krzyżowy i płaski, wyciskacz do łańcucha, aluminiowe łyżki do opon oraz klucz do szprych (0.130”/0.136”/0.156” i 2”). W komplecie neoprenowa torebka. Rozmiar: 77 x 15 x 40 mm; waga: 124 g; kolor: czerwono-srebrny. Chcesz poczuć prawdziwą przyjemność z jazdy po mieście? Berlin Royal jest idealnym Sugerowana cena detaliczna 97,90 zł

wyborem. Wysokiej jakości materiały (w tym skórzane i chromowane wykończenia)

AUTHOR

oraz rama w modnym grafitowym kolorze – z tym rowerem będziesz przyciągać wzrok w drodze na uczelnię, do pracy czy podczas przejażdżki. Wydajny i wytrzymały innowacyjny napęd Beltdrive pracuje cicho, lekko i niezawodnie.

Pulso 2 to pierwszy rower fitness dla osób, które chcą połączyć przyjemne z pożytecznym. Model szosowy, który jednak

5999 zł

nie wymusza niewygodnej, szczególnie dla początkujących,

KETTLER

pochylonej pozycji. Aluminiowa konstrukcja i karbonowy widelec tworzą idealne połączenie, dające rowerzyście poczucie komfortu. Jazda na tym rowerze to doskonała forma treningu cardio, który sprzyja utracie zbędnych kilogramów. 3199 zł KROSS

DO Blade to okulary dedykowane sportowcom. Niska waga i wytrzymałość oraz możliwość zmiany soczewek, w zależności od warunków. Wkładki gumowe i regulowany nosek z gumy hydrofilowej solidnie trzymają okulary. Odcienie soczewek zostały zoptymalizowane do kolarstwa szosowego, co zwiększa kontrast na powierzchni drogi i pomaga dostrzec nierówności, dziury i żwir w czasie jazdy. Mgła, kurz i brud nie są w stanie zaszkodzić soczewkom, co sprawia, że są one zawsze czyste. 950 zł POC

ROWEROWY PRZEGLĄD RYNKOWY

Wielokrotnie nagradzany kask OCTAL wyposażony w system MIPS (Modul Impact Protection System), aby zmniejszyć siły rotacyjne do mózgu w przypadku ukośnego uderzenia. Kask zapewnia większe pokrycie i dodatkową ochronę tyłu głowy, a wkładka EPS jest grubsza w najbardziej zagrożonych obszarach. Lekki system regulacji rozmiaru zapewnia wygodne i bezpieczne dopasowanie. 1350 zł Rękawiczki rowerowe o ergonomicznej, wstępnie

POC

wyprofilowanej konstrukcji posiadają różnej grubości piankową wyściółkę z pamięcią kształtu Plush Gel™. Dostępne rozmiary: M, L, XL. Dostępne kolory: niebieski, czerwony, szary. Crossway 900 to rower do wielkiej turystyki dostosowany do codziennego użytku. Dzięki 67 zł

uniwersalnym i szybkim oponom 700C lubi asfalt i szuter, a jego amortyzowany widelec

GIANT

zapewnia komfort w każdej sytuacji i na każdym podłożu. Optymalną kontrolę prędkości ułatwiają hamulce tarczowe, a mocna aluminiowa rama gwarantuje niezawodność w różnych warunkach. Crossway sprawdza się także w mieście, m.in. dzięki możliwości montażu bagażnika, błotnika i stopki. 6490 zł MERIDA

Big.Nine 7000 to rasowa maszyna wyścigowa. Rower opromieniony sukcesami Multivan Merida Biking Teamu idealnie wykorzystuje zalety 29” koła, m.in. dobrą trakcję, zachowanie pędu i łatwe pokonywanie przeszkód. Różnicę na trasie robią takie rozwiązania jak tłumiące drgania lniane biowłókna wplecione w strukturę karbonu czy nanocząstki wzmacniające jego wiązanie, które zapewniają nawet 40% wyższą odporność na uderzenia. 13990 zł

Reacto to prawdziwy „pocisk”, którego ramę uznano za drugą najlepszą na

MERIDA

świecie pod względem aerodynamiki. Wersja 5000 przejęła zaawansowane technologie z roweru grupy Lampre-Merida, na którym ściga się Przemysław Niemiec. Można je dostrzec m.in. w kształcie rur, konstrukcji przedniego widelca czy hamulcach zintegrowanych z ramą. Reacto to także komfort. Drgania na nierównościach pochłaniają m.in. sztyca S-Flex i lniane biowłókna wplecione w strukturę karbonu. 9990 zł MERIDA

Rowerowa kurtka przeciwdeszczowa, niezaRoam xr0 to wysokiej klasy rower crossowy. Bardzo lekka rama z aluminium AluxX, hydrauliczne hamulce tarczowe Shimano

wodna w przypadku nagłego załamania pogody. Skutecznie chroni ciało przed wychłodzeniem, a dzięki elementom odblaskowym zapewni

oraz lekkie komponenty Giant Connect ze

odpowiednią widoczność na drodze. Kurtka jest

wspornikiem siodła z włókna węglowego

bardzo lekka, a po złożeniu zajmuje niewiele

zapewnią odpowiedni komfort jazdy.

miejsca (w plecaku lub rowerowej sakwie). Występuje w rozmiarach S, M, L, XL i XXL.

4899 zł GIANT

134,99 zł KROSS

Octal AVIP MIPS A E R O R E L E VA N C Y R E S E A R C H A N D D E S I G N

Wielokrotnie nagradzany kask OCTAL został udoskonalony o system MIPS, (Modul Impact Protection System), dzięki któremu można zmniejszyć siły rotacyjne w przypadku ukośnego uderzenia głow y. OCTAL zapewnia większe pokr ycie i dodatkową ochronę tylniej części czaszki a wkładkaEPS jest grubsza w najbardziej strategicznych i zagrożonych obszarach. System unibody z możliwością pełnego dopasowania oraz funkcje konstrukcyjne powłoki monocoque wzmacnia właściwości ochronne , budowę i integralność kasku przy zachowaniu niskiej wagi. POC zainicjował także w yjątkow y system wentylacji i zamiast korzystać z wielu małych otworów kask OCTAL ma system większych otworów wentylacyjnych. K onstrukcja ta pozwala na przepły w większej ilości powietrza przez kask, co również prowadzi do popraw y w ydajności aerodynamicznej. Lekki system regulacji rozmiaru zapewnia w ygodne i bezpieczne dopasowanie do głow y, a dodatkowe w ypełnianie Coolbest pomaga obniżyć temperaturę pomiędzy kaskiem i głową. KEY FEATURES MIPS (MultI-dIrectIonal IMPact ProtectIon SySteM) • HIgH PerforMance ePS lIner, oPtIMIzed In denSIty • fully wraPPed unIbody Pc SHell conStructIon • SuPerIor ventIl atIon, uSIng Poc’S unIque ventIl atIon deSIgn • low contact SIze adjuStMent SySteM • StraPS Molded Into lIner • teMPerature regul atIng coolbeSt PaddIng • color coMbInatIonS and reflectIve PatcHeS for enHanced vISIbIlIt y • e ye garage to keeP your Sungl aS SeS Securely In PoSItIon wHen Pl aced on tHe HelMet • Ice tag Included • avIP StIcker kIt for IMProved vISIbIlIty

www.pocsports.com www.pmsport.com.pl

POC is a Swedish company with a strong mission to do the best we can to possibly save lives and to reduce the consequences of accidents for gravity sports athletes and cyclists.

FOTO: MATERIAŁY PRASOWE GRECOS

DOOKOŁA ŚWIATA

L EFKADA GRECJA W W MINIATURZE MINIATURZE GRECJA Lefkada (określana także jako Leukas, Leukada, Lefkas) to urokliwa i kameralna wyspa na Morzu Jońskim u zachodnich wybrzeży Grecji. W starożytności znana ze świątyni Apollina oraz skały, z której - według legendy - rzuciła się grecka poetka Safona.

FOTO: MATERIAŁY PRASOWE GRECOS

DOOKOŁA ŚWIATA

FOTO: FREEIMAGES.COM

DZISIEJSZA LEFKADA TO JEDEN Z POPULARNYCH CELÓW PODRÓŻY TURYSTYCZNYCH POLECANY PRZEDE WSZYSTKIM LUDZIOM CENIĄCYM SPOKOJNY WYPOCZYNEK Z DALA OD MIEJSKIEGO ZGIEŁKU. GŁÓWNE ATRAKCJE PORTO KATSIKI – plaża znana nie tylko w Grecji, ale i w całej Europie dzięki swojej wyjątkowej fotogeniczności. Biały łuk stromego klifu pięknie kontrastuje z błękitną wodą poniżej. Malowniczość plaży i przejrzystość wody czyni ją jedną z bardziej popularnych na wyspie. Okolica Porto Katsiki nadaje się idealnie na snorkelling – duża czystość wody sprawia, że podwodny świat, bogactwo ryb w różnych kształtach i kolorach podziwiać można już blisko brzegu. WODOSPADY RONIES – atrakcją są zarówno wodospady, jak i droga do nich. Dociera się do nich po krótkim spacerze przepięknym wąwozem, na końcu którego jest wodospad tworzący jednocześnie kilka oczek wodnych, w których można zaznać orzeźwiającej kąpieli. Woda jest tu bardzo czysta, słodka i przede wszystkim bardzo zimna. SPARTI, SCORPIOS, MEGANISI, MADURI – wysepki na wschodnim wybrzeżu, nawet oglądane z oddali urzekają swoim urokiem. PRZYLĄDEK LEFKATAS – skalisty, wcinający się w morze przylądek z piękną latarnią. Jeden z wodospadów Ronies.

ODKRYJ SEKRET

WIELKICH GRECKICH WAKACJI

SKOPELOS KRETA WSCHODNIA ITAKA ATTYKA CHALKIDIKI RODOS LESBOS LEFKADA SANTORINI KRETA ZACHODNIA RIWIERA OLIMPU ZAKYNTHOS KORFU KEFALONIA KOS

SKIATHOS

MYKONOS PELOPONEZ Sprawdź oferty na GRECOS.PL

FOTO: MATERIAŁY PRASOWE GRECOS

DOOKOŁA ŚWIATA

Przystań na wybrzeżu stolicy Lefkady - Lefkas Town.

MIEJSCOWOŚCI, KTÓRE WARTO ODWIEDZIĆ LEFKAS TOWN – stolica wyspy, jest jednym z ulubionych miejsc żeglarzy przemierzających basen Morza Jońskiego. To ośmiotysięczne miasto, doszczętnie zburzone podczas trzęsienia ziemi w 1953 roku i odbudowane w bardzo ciekawy i oryginalny sposób. Główna ulica – Ioannou Mela – wyłączona z ruchu kołowego, jest pełna kolorowych arkad i bardzo

zwartych uliczek odbiegających od niej na wszystkie strony. LIGIA – mała miejscowość położona na trasie z Lefkas-Nidri. Wzdłuż utworzonego tu portu ulokowanych jest wiele restauracji, serwujących zawsze świeże ryby pozyskiwane od stacjonujących w porcie rybaków. W ostatnią sobotę sierpnia odbywa się tu słynny festiwal na cześć rybaków „Sardina”, rokrocznie odwiedzany przez mieszkańców i turystów z całej wyspy. NIKIANA – mała, typowo turystyczna miejscowość leżąca w połowie drogi z Lefkas do Nidri. Przy Nikianie jest zlokalizowanych wiele hoteli.

Turystyczna kolebka Lefkady - Nidri.

FOT. JEAN HOUSEN/ WIKIPEDIA

Widok na Vasiliki.

REKLAMA

DOOKOŁA ŚWIATA

Wzdłuż miejscowości utworzona została kamienista plaża oraz kilka restauracji. Nikiana tętni życiem przede wszystkim w lipcu oraz sierpniu. NIDRI – turystyczna kolebka Lefkady. W sezonie przemienia się w nigdy niezasypiające miejsce pełne turystów z różnych zakątków świata. Czas spędzany w Nidri umila jej bardzo dobre zagospodarowanie: dużo tu hotelików, restauracji, ośrodków sportów. Jest tutaj również wiele dyskotek działających do białego rana. Miejscowość Nidri w sezonie zostaje specjalnie wyłączona z ruchu kołowego, co zamienia ją w jeden wielki deptak.

SYVOTA – mała miejscowość portowa w południowo-wschodniej części Lefkady. Miejscowość uwielbiana przez osoby spędzające wakacje pod żaglami, szczególnie ceniące sobie spokój i ciszę. Znajdziemy tutaj bardzo dobre restauracje rybne, zatrudniające rybaków, którzy każdego dnia dostarczają świeżo złowione ryby. VASILIKI – miejscowość na południu Lefkady. Z Vasiliki wypływają promy, którymi możemy się przedostać na Itakę oraz Kefalonie. Miejscowość jest jednym z najlepszych w Europie miejsc do uprawiania windsurfingu. Znajduje się tam wiele barów, tawern i restauracji, w których można zjeść doskonałe owoce morza.

Latarnia morska na przylądku Lefkatas.

›› Sporty wodne › Kitesurfing – na plaży Agios Ioannis (mierzeja Gira) na północy wyspy. › Żeglarstwo – łagodne wody Morza Jońskiego przyciągają żeglarzy z całego świata. › Nurkowanie – w Nidri jest renomowana baza nurkowa, która organizuje wyjazdy nurkowe, szkolenia, nadaje certyfikaty. › Sporty motorowodne - wyspy Meganisi, Kastri, Madouri, Scorpidi, Sparti i oczywiście słynne Scorpios tworzą idealny obszar dla motorówek, warto więc poświęcić jeden dzień na eksploracje tychże wysp, wraz z kotwiczeniem na jednej z wielu dzikich plaż. Paralotniarstwo – rozwinięte zostało w okolicy Kathisma, na zachodzie wyspy.

FOTO: FREEIMAGES.COM

›

Wyspa Meganisi.

REKLAMA

FOTO: MATERIAŁY PRASOWE GRECOS

DOOKOŁA ŚWIATA

KARIA – jedna z najstarszych miejscowości na Lefkadzie; usytuowana na górskich zboczach, stosunkowo duża miejscowość z niesamowitym widokiem na sporą część wyspy. W Karii znajduje się godne uwagi muzeum folkloru (ukazujące m.in. bogatą tradycję koronkarstwa i tkactwa). Wąska zabudowa tworzy w miasteczku sieć ciekawych dróżek, nieprzejezdnych samochodem. Serce Karii znajduje się w jej centralnej części – jest to główny skwer z licznymi restauracjami, idealne zacienione miejsce na popołudniową kawę.

WOKÓŁ LEFKADY Wyspy Kalamos, Kastos i Skorpion. Tej wycieczki nie możecie sobie odmówić, jeżeli lubicie piękne widoki. Warto wiedzieć, że wyspa Skorpion należała niegdyś do miliardera Arystotelesa Onasisa. Miejscem, którego nie można pominąć, jest słynna jaskinia Papanikolis, gdzie podczas drugiej wojny światowej ukrywano jedną z sześciu łodzi podwodnych floty greckiej. Janina – stolica Epiru. To jedyne greckie miasto z zachowanymi w idealnym stanie tureckimi budowlami: twierdzą Ali Paszy z meczetem, basztą oraz (na sąsiedniej wysepce) klasztorem z końca XIII wieku. Pobliska wieś Perama szczyci się największym w Grecji systemem jaskiń, rozciągającym się i grającym echem przez kilka kilometrów. Opracowanie: redakcja Więcej informacji pod adresem www.grecos.pl

ZDJĘCIA: MATERIAŁY PRASOWE GRECOS

Zatoczka przy plaży Porto Katsiki.

›› Festiwale i święta › 7 lipca: lokalne święto w miejscowościach Nidri i Vliho – uroczyste obchody dnia Świętej Kyriaki. › W drugiej połowie lipca obchodzony jest festiwal Valaoritia – ku pamięci słynnego poety pochodzącego z Lefkady Arystotelesa Valaoritisa. › Sierpień - w połowie miesiąca mieszkańcy wioski Karia organizują trady-

cyjne greckie wesele, podczas którego odbywa się również procesja. Natomiast w ostatnią sobotę tego miesiąca w miejscowości Ligia odbywa się słynny festiwal na cześć rybaków „Sardina”. Także w ostatnim tygodniu sierpnia odbywa się na Lefkadzie Międzynarodowy Festiwal Folkloru, podczas którego organizowane są parady oraz pokazy słynnych grup tanecznych.

›

POLSKA NA WEEKEND

WROCŁAW

TO RÓŻNORODNOŚĆ

To miasto, które nie śpi, które pulsuje i tętni – za dnia miejskim gwarem, nocą życiem towarzyskim. Tu wszystko ma swój czas i miejsce. To miasto, w którym żyje się według zasady work–life balance. Zapraszamy! Musicum, Wieczory Tumskie. Bogaty jest też repertuar Opery Wrocław-

KULTURA

skiej, która słynie ze swoich superprodukcji w Hali Stulecia. Nie brakuje też koncertów w filharmonii.

Wrocław bardzo szybko zdobył opinię jednego z ważniejszych i ciekawszych

Nad Odrą odbywają się także festiwale filmowe – T-Mobile Nowe Horyzonty

miast na mapie kulturalnej Polski. Nic zatem dziwnego, że miasto w 2011

czy American Film Festival – a liczne multikina oraz kina niezależne zapewnią

roku zostało wybrane na Europejską Stolicę Kultury 2016. Na decyzji jury

rozrywkę nawet najbardziej wymagającemu miłośnikowi dziesiątej muzy.

zaważyły m.in. zaawansowany program rewitalizacji miejskiej, dynamiczna gospodarka, zaangażowanie w dialog międzykulturowy i międzyreligijny.

Równie bogata jest oferta teatralna teatrów repertuarowych i alternatyw-

Tytuł ESK to z jednej strony prestiż, z drugiej obowiązki. Zwycięzca jest

nych, których propozycje wzbogacają liczne festiwale: Dialog-Wrocław,

zobligowany przez rok do prezentowania swojego dorobku kulturalnego,

WROSTJA, Brave Festival czy Przegląd Piosenki Aktorskiej.

organizowania koncertów, festiwali czy pokazów filmowych. Ofertę kulturalną miasta poszerzają także galerie sztuki, muzea i ośrodki Ale z tym kłopotu nie będzie! W stolicy Dolnego Śląska odbywa się wiele

kultury. Muzeum Narodowe i pobliska Panorama Racławicka to najczę-

ważnych wydarzeń muzycznych – jazzowych (Jazz nad Odrą, Jazztopad)

ściej odwiedzane miejsca. Nieopodal znajdują się też wyjątkowe: Muzeum

i rockowych (Asymmetry Festival czy Thanks Jimmy Festival) oraz dla

Architektury oraz Muzeum Poczty i Telekomunikacji. Liczne placówki ma

fanów awangardy – Wrocław Industrial Festival i Avant Art Festival. Wro-

muzeum miejskie. Najnowszą atrakcją jest Muzeum Współczesne Wrocław,

cław nie zaniedbuje też miłośników muzyki klasycznej – dla nich odby-

otwarte w 2011 roku w bunkrze przy pl. Strzegomskim, z pięknym tarasem

wają się m.in. Wratislavia Cantans, Wrocławskie Lato Organowe, Forum

widokowym. Warto dodać, że do muzeów miejskich wstęp jest bezpłatny.

Festiwal kulinarny - „Europa na Widelcu”.

FOTO: STANISŁAW KLIMEK

FOTO: TOMASZ WOŹNY

Festiwal kulinarny - „Europa na Widelcu”. FOTO: TOMASZ WOŹNY

FOTO: KRZYSZTOF SZYMONIAK

POLSKA NA WEEKEND

WSZECHSTRONNOŚĆ

TURYSTYKA

Bez wątpienia Wrocław jest wszechstronny. Ma bogatą historię, szeroką

W mieście nie brakuje też atrakcji turystycznych. Miłośnicy architektury

ofertę kulturalną, wiele atrakcji turystycznych, jest także w czołówce miast

znajdą tu wiele ciekawych obiektów i dzieł nie tylko w ścisłym centrum –

o najbardziej sprzyjającym klimacie dla przedsiębiorców. Ma potencjał,

na Nadodrzu warto poszukać wrocławskiej secesji, a w sercu stolicy arcy-

który wykorzystało już wiele firm, otwierając tu swoje centra i zatrud-

biskupstwa na Ostrowie Tumskim sztuki sakralnej.

niając młodych ludzi zjeżdżających do Wrocławia z różnych stron kraju i świata. I to właśnie oni coraz częściej wymieniają Wrocław jako miejsce,

Wspaniały rynek oraz ciągnące się wzdłuż Odry bulwary zachęcają do spa-

które w Polsce trzeba odwiedzić w pierwszej kolejności!

cerów o każdej porze dnia i nocy – gdy dech zapiera wspaniała iluminacja mostów i licznych nadodrzańskich zabytków. Oryginalny układ urbani-

Położenie na 12 wyspach sprawia, że Wrocław nazywany jest często Wenecją

styczny oraz architektoniczne zróżnicowanie miasta wspaniale wykorzy-

Północy. Ma to szczególne znaczenie dla fanów budowli hydrotechnicz-

stał (w formie historycznego tła) pisarz Marek Krajewski w swoim cyklu

nych, gdyż Wrocławski Węzeł Wodny jest największy w Polsce i jednym

powieści kryminalnych z detektywem Eberhardem Mockiem w roli głównej.

z największych w Europie.

FOTO: STANISŁAW KLIMEK

Rynek z lotu ptaka.

FOTO: PIOTR ŚWIĘSZKOWSKI

Stadion Wrocław

FOTO: KRZYSZTOF SZYMONIAK

FOTO: STANISŁAW KLIMEK

Panorama Rynku

FOTO: MARCIN WIKTORSKI

FOTO: WIESŁAW JUREWICZ

Polinka - miejska kolej gondolowa.

Wrocławskie krasnale - duma mieszkańców miasta.

POLSKA NA WEEKEND

Rynek to serce Wrocławia, tętniące życiem o każdej porze dnia i nocy.

pieczołowicie odrestaurowane komnaty królewskie, dwa skrzydła gmachu

W jego centrum znajdują się Sukiennice i gmach ratusza, będący unika-

mieszczą wystawę „1000 lat Wrocławia”.

towym w skali Europy zabytkiem architektury gotyckiej i renesansowej.

Dzielnica Czterech Wyznań obejmuje ulice: Kazimierza Wielkiego, św.

W budynku ratusza, dawnej siedzibie władz miasta, mieści się obecnie

Antoniego, Pawła Włodkowica i św. Mikołaja. W tej części Starego Miasta

Muzeum Sztuki Mieszczańskiej. Przed jego wschodnią fasadą stoi wierna

znajdują się w bliskim sąsiedztwie cztery świątynie różnych wyznań: sobór

kopia średniowiecznego pręgierza, przed zachodnią – pomnik poety Alek-

prawosławny, kościół rzymskokatolicki, kościół ewangelicko-augsburski

sandra Fredry. Rynek z czterech stron otaczają mieszczańskie kamienice,

i synagoga. Dzielnica jest jedną z atrakcji turystycznych miasta – wyty-

z których najbardziej znane są: Pod Siedmioma Elektorami, Pod Złotym

czono tu dwie ścieżki turystyczne: kulturową i historyczną. Dodatkowym

Słońcem oraz Jaś i Małgosia.

atutem miejsca jest bogata baza hotelowa oraz liczne klubokawiarnie,

Pałac Królewski, znany także jako pałac Spätgenów lub Zamek Królów Pru-

galerie i kluby muzyczne usytuowane wzdłuż ul. Włodkowica i w Pasażu

skich, to otoczony barokowym ogrodem zespół pałacowy stanowiący od

Niepolda. Dzielnica powstała jesienią 1995 roku z inicjatywy duchownych

XVIII do XX wieku rezydencję pruskich królów z dynastii Hohenzollernów.

chrześcijańskich (katolickich, prawosławnych i protestanckich) oraz dzia-

Obecnie siedziba Muzeum Miejskiego Wrocławia. Część budynku zajmują

łaczy społeczności żydowskiej. Miejsce to, będąc jedną z atrakcji turystycz-

Festiwal filmowy Nowe Horyzonty.

FOTO: KRZYSZTOF SZYMONIAK

FOTO: STANISŁAW KLIMEK

Kaplica św. Elżbiety

ZDJĘCIA: KRZYSZTOF SZYMONIAK

Uniwersytet Wrocławski latem...

...i zimą.

Świętego Krzyża i św. Bartłomieja – dwukondygnacyjny ceglany kościół

Gmach główny uniwersytetu – najstarszej, założonej ponad 300 lat temu,

halowy. Znajduje się tu również Muzeum Archdiecezjalne, które od ponad

wrocławskiej uczelni – znajduje się w barokowym kompleksie, tworzonym

100 lat gromadzi zabytki sztuki sakralnej, w tym słynną Księgę Henry-

przez dawne kolegium i kościół jezuicki. Mieści się tu m.in. Muzeum Uni-

kowską z XIII–XIV wieku z pierwszym zdaniem zapisanym w języku polskim.

wersytetu Wrocławskiego, które kryje perłę dolnośląskiego baroku – Aulę

Tylko tutaj nocą można zobaczyć latarnika zapalającego gazowe latarnie.

Leopoldina oraz Oratorium Marianum, gdzie od 200 lat koncertują wybitni

Nadodrze to dzielnica, która ma szansę stać się wrocławskim Kreuzber-

artyści. W obserwatorium astronomicznym w Wieży Matematycznej zoba-

giem. Idea rewitalizacji zniszczonego kwartału połączyła artystów, rze-

czyć można dawne wyposażenie, m.in. XIV-wieczne astrolabium, globus

mieślników, restauratorów i właścicieli kawiarni, którzy świadomie wybrali

nieba z XVI wieku i datowany na 1665 rok cyrkiel.

Przedmieście Odrzańskie jako miejsce na realizację swoich marzeń i wizji.

Ostrów Tumski to najstarsza część Wrocławia. Otoczony wodami Odry

Powstały butiki i pracownie projektantów mody, grafiki użytkowej, cera-

dawny gród, który dał początek miastu, mieści wspaniałe zabytki archi-

miki czy szkła, odnowione zostały istniejące zakłady tradycyjnych rze-

tektoniczne. Najokazalsze z nich to odbudowana po wojennych znisz-

miosł. Nadodrze stało się miejscem dla odważnych i kreatywnych, którzy

czeniach gotycka katedra św. Jana Chrzciciela oraz niezwykła kolegiata

poprzez działania artystyczne wpisują się w tkankę miejską.

ZDJĘCIA: STANISŁAW KLIMEK

nych miasta, doskonale oddaje jego kulturową i religijną różnorodność.

Ostrów Tumski

POLSKA NA WEEKEND

FOTO: STANISŁAW KLIMEK

Ogród Japoński

terenie alpinarium przekrój geologiczny dolnośląskiego złoża węgla

unikatowym przedstawieniem bitwy pod Racławicami z 4 kwietnia 1794

kamiennego. Do ogrodu przylega posiadające fascynującą kolekcję fauny

roku, upamiętniającym 100. rocznicę insurekcji kościuszkowskiej. Dzieło

i flory Muzeum Przyrodnicze, które jest najstarszą i największą tego typu

o wymiarach 15 × 114 m zostało umieszczone w specjalnie zbudowanej

instytucją w kraju.

rotundzie. Dzięki zespoleniu zabiegów malarskich (specjalna perspektywa)

Park Szczytnicki to największy park w mieście. Założony został w 1785

i technicznych (oświetlenie, sztuczny teren, zaciemnione, kręte podej-

roku jako prywatny ogród, połączony później z parkiem miejskim.

ście) widzowie mogą uczestniczyć w niecodziennym spektaklu złudzeń.

Jego główną atrakcją jest powstały w 1913 roku Ogród Japoński. Ory-

Ogród Botaniczny powstał w roku 1811 jako zakład naukowy Uniwer-

ginalna kompozycja ogrodu sprawia, że o każdej porze roku ukazuje on

sytetu Wrocławskiego. Ma powierzchnię 7,4 ha, a szklarnie zajmują

inne oblicze, niezmienne pozostają jedynie elementy architektury japoń-

3300 m 2 . Jego osobliwością jest zbudowany ponad 140 lat temu na

skiej. Park Szczytnicki ze swym arboretum, pięknymi gajami rododendro-

FOTO: MACIEJ KULCZYŃSKI

Panorama Racławicka, autorstwa Jana Styki i Wojciecha Kossaka, jest

FOTO: KRZYSZTOF SZYMONIAK

nowymi, rosarium i Ogrodem Japońskim wpisany jest na listę zabytków.

W pobliżu Hali Stulecia, w otoczeniu pięknej Pergoli i Parku Szczytnic-

Hala Stulecia, powszechnie uznawana za jedno z najważniejszych dzieł

kiego znajduje się Wrocławska Fontanna Multimedialna. Jest to jedna

w architekturze światowej XX wieku, zaprojektowana została przez wybit-

z największych fontann w Europie. Ma powierzchnię ok. 1 ha. W jej

nego architekta Maxa Berga. Powstała w 1913 roku z okazji międzynaro-

niecce (o wymiarach 115 × 108 m) umieszczono 300 dysz wodnych róż-

dowej wystawy w 100-lecie bitwy pod Lipskiem. Ta wczesnomoderni-

nego rodzaju (gejzery, dysze pieniące, dynamiczne, mgielne, punktowe,

styczna kopułowa konstrukcja żelbetowa posiada sklepienie o średnicy

palmowe, wodne), które mogą tryskać wodą na wysokość 40 m oraz 3

1,5 razy większej od kopuły rzymskiego Panteonu, a jej waga stanowi

dysze ogniowe. Na dnie umieszczono 800 punktów świetlnych. Wszystko

jedynie 42% jego masy. Niedawno odnowiona i powiększona o centrum

to stanowi część bezpłatnych multimedialnych pokazów odbywających

kongresowe, zgodnie z planami jej twórcy. Od 2006 roku widnieje na

się w rytm muzyki. Uzupełnieniem przedstawienia są projektory i kolo-

Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO.

rowe światła laserowe.

Hala Stulecia - zaprojektowana przez wybitnego architekta Maxa Berga.

POLSKA NA WEEKEND

Wrocławski Ogród Zoologiczny jest najstarszym i największym (pod względem liczby wystawianych zwierząt) ogrodem zoologicznym w Polsce. Powierzchnia ogrodu to 33 ha. Na terenie ogrodu znajduje się kilka zabytkowych XIX-wiecznych zabudowań, m.in. baszta niedźwiedzi, słoniarnia, pawilon małp. Do najnowszych atrakcji należy Afrykarium – wielki kompleks, w którym prezentowane są zwierzęta Czarnego Lądu. We Wrocławiu znajduje się największy w Polsce aquapark z działającymi cały rok basenami krytymi i odkrytymi, częścią SPA i centrum fitness. W kompleksie Glinianki znajduje się WakePark Wrocław – Centrum Sportów Wodnych, które oferuje m.in. wyciąg do nart wodnych i wakeboardu, szkółkę, wypożyczalnię sprzętu, Banana Tiki Bar, Boardshop, sztuczny tor do skimboardu, rowery wodne. Dodatkową atrakcję turystyczną we Wrocławiu stanowi Wrocławski Rower Miejski. To sieć bezobsługowych wypożyczalni rowerów. Rowery

Afrykarium - to część ogrodu zoologicznego i miejsce, w którym prezentowane są zwierzęta Czarnego Lądu.

miejskie cieszą się ogromną popularnością. Sieć obejmuje już całe centrum miasta i ciągle się rozrasta. Pierwsze 20 minut jazdy przy każdorazowym wypożyczeniu jest darmowe. Aby skorzystać z systemu, należy wcześniej się zarejestrować. Aktualna mapa tras rowerowych, parkingów, wypożyczalni i stoZDJĘCIA NA STRONIE: KRZYSZTOF SZYMONIAK

jaków rowerowych znajduje się pod adresem www.gis.um.wroc.pl. Panoramę miasta można podziwiać z punktów widokowych, które znajdują się w samym jego centrum: na wieży katedry św. Jana Chrzciciela na Ostrowie Tumskim, na Wieży Matematycznej w gmachu głównym uniwersytetu, w katedrze św. Marii Magdaleny (funkcję tarasu widokowego pełni Mostek Czarownic), na wieży Kościoła Garnizonowego tuż obok Rynku. Niezapomniane wrażenia przyniosą również rejsy po Odrze. Osiem statków kursuje po rzece, zabierając chętnych na wyprawę z czterech przystani: Kardynalskiej na Bulwarze Włostowica, Zwierzynieckiej na ul. Wróblewskiego, ZOO na tyłach Ogrodu Zoologicznego i przy Hali Targowej na Bulwarze Dunikowskiego. Dodatkowo Zatoka Gondoli, która mieści się przy ul. Purkyniego, pomiędzy Muzeum Narodowym i Wzgórzem Polskim, w miejscu ujścia dawnej Fosy Miejskiej do Odry, oferuje wypożyczenie kajaków oraz łodzi wiosłowych i motorowych.

www.wroclaw.pl

100

NOWA MULTISTRADA 1200

Masz wszystko. Ruszaj w podróż! Więcej niż kiedykolwiek. Nowa Multistrada 1200 to cztery motocykle w jednym: zabawa na asfalcie, wygoda na długich dystansach, zdolności w terenie i zwinność w mieście. Wszystko dzięki rewolucyjnej jednostce napędowej Ducati Testastretta DVT, pierwszego na świecie motocyklowego silnika ze zmiennymi fazami rozrządu zarówno układu zaworów ssących jak i wydechowych, który błyskawicznie dostosowuje się do warunków jazdy. Moc i potężny moment obrotowy dostępny już od niskich obrotów silnika oraz niezwykła dynamika podczas gwałtownego przyspieszania. Multistrada zapewnia również maksymalną kontrolę, zabawę i prawdziwe bezpieczeństwo dzięki systemowi IMU firmy Bosch. Cztery poziomy Ducati Ridings Mode pozwalają jednym przyciskiem całkowicie zmienić charakter motocykla i dopasować go do Twoich potrzeb. Teraz masz wszystko. Ruszaj w podróż! Szczegóły w salonach dilerskich.

Doświadczenie norweskiego wybrzeża Spędź swoje wakacje aktywnie, zgonie z duchem norweskiej tradycji. Kajaki, łodzie, ekskluzywne jachty, prywatna wyspa z latarnią morską. Sprawdź ofertę jaką przygotowal Hotel Panorama W wolnej chwili odwiedź Bergen- miasto którego zabytki znajdują sie na liscie światowego dziedzictwa UNESCO Velkommen til Panorama!

(+47) 56 31 90 00 www.panoramahotell.no post@panoramahotell.no

Follow @panoramahotell

www.ducatipolska.pl

DucatiPolskaOfficial

PANORAMA KONFERANSEHOTELL

PROMOCJA

R1200RS

R 1200 RS

R 1200RRS 1200R

PODRÓŻE Z BMW MOTORRAD BMW R 1200 RS

TA NAZWA ELEKTRYZUJE WSZYSTKICH FANÓW SPORTÓW MOTOROWYCH. Col de Turini – jedna z najpiękniejszych przełęczy i najsłynniejszy odcinek specjalny Rajdu Monte Carlo. To także doskonała trasa dla nowego BMW R 1200 RS. Serie serpentyn, zapierające dech w piersiach widoki – wymarzone dla naszego „RS” (Reise Sport). Zjeżdżamy w dół w kierunku Sospel, niedużego miasteczka nad rzeką Bévérą, przez którą przeprawiamy się XI-wiecznym mostem. Chłodzony cieczą boxer R 1200 RS o mocy 125 KM i 125 Nm, o momencie zwiększonym w dolnej partii obrotów, bez wysiłku radzi sobie z winklami tras i wzniesieniami przedgórza Alp Nadmorskich. Motocykl zwinnie pokonuje ciasne uliczki oraz urokliwe zaułki Sospel. Zatrzymujemy się na chwilę, by podziwiać urokliwe placyki oraz miejscową barokową katedrę. Sospel jednak jest słynne z innego powodu. To tędy przebiega najtrudniejszy, najniebezpieczniejszy i najbardziej spektakularny odcinek eliminacji rajdowych mistrzostw świata WRC. Dynamiczne, elektronicznie regulowane podwozie BMW R 1200 RS świetnie radzi sobie z wymagającą trasą wiodącą przez Park Narodowy Mercantour, z Sospel do La Bollène-Vésubie. Lekkie i zaawansowane zawieszenie ESA na bieżąco analizuje nawierzchnię oraz panujące na niej warunki i samo dobiera optymalne ustawienia. Analizie podlega nie tylko struktura nawierzchni, ale także informacje dotyczące przyspieszania i hamowania. Dzięki temu jazda jest jak najbardziej stabilna. Trudno nie docenić ABS i systemu kontroli trakcji

102

– poziom jego ingerencji można samemu dostosować do swoich preferencji czy trybów pracy silnika (Road, Rain w standardzie oraz w opcji Dynamic) w razie zmiennych warunków. Nasza trasa liczy 32 km i śmiało można ją uznać za jedną z najlepszych w Europie. Co najmniej 34 wymagające zakręty połączone z równie kuszącymi prostymi, a do tego zapierające dech w piersiach widoki. Bez skrępowania cieszymy się jazdą, bo R 1200 RS jest wyposażony w Gear Shift Assistant Pro, dzięki któremu bez sprzęgła, na otwartym gazie można zmieniać biegi zarówno w górę, jak i w dół. System dba o to, aby na ułamek sekundy zamknąć gaz lub go dodać (przy redukcji), a wszystko odbywa się na tyle szybko i płynnie, że dla kierowcy jest praktycznie niezauważalne. Motocykl, gdy kierowca inicjuje stopą zmianę przełożenia, uruchamia system wspomagający, a układ elektroniczny dba o to, aby tryby skrzyni biegów były zsynchronizowane z wałem napędowym i ze sprzęgłem. Docieramy do celu tej wspaniałej trasy – położonej na wysokości 1607 m n.p.m. przełęczy Turini, z której rozpościera się niepowtarzalny widok od Alp aż po Lazurowe Wybrzeże. Jeśli przejedziemy jeszcze 20 km, dotrzemy nad Morze Śródziemne. Dalej droga będzie bardziej płaska, ale równie piękna. Zjeżdżamy do Mentony, gdzie wyraźne są wpływy włoskie, a zapach cytryn miesza się z aromatem limonek i pomarańczy. Gasimy pragnienie kieliszkiem Côtes de Provence i nie możemy się doczekać wycieczki w stronę Cannes i Nicei.

F 800

F 800 R

S1000XR

SS1000 XR 1000XR

S1000XR

BMW S 1000 XR TU SĄ NAJSŁYNNIEJSZE TRASY MOTOCYKLOWE – JAZDA DROGAMI TRANSFOGARASKĄ I TRANSALPINĄ TO RAJD DLA MOTOCYKLISTÓW, KTÓRZY CENIĄ RÓŻNORODNOŚĆ. Jest asfalt, są i drogi szutrowe. Po zjechaniu z ubitego szlaku otwierają się przed nami nieograniczone możliwości. W sam raz dla najnowszego dziecka BMW Motorrad – S 1000 XR. Wybór pada na Szosę Transfogaraską. Pociąga nas magnetyzm Transylwanii, przez którą biegnie słynna trasa, wijąc się i opadając wśród Gór Fogaraskich. To jedna z najwyżej położonych dróg w Europie. Nie robi to jednak wrażenia na BMW S 1000 XR, łączącym cechy motocykla wyprawowego i sportowego. A korzysta on z bogatych doświadczeń, jakie posiada BMW Motorrad w tych segmentach. Sportowy silnik S 1000 R, osiągający 160 KM mocy przy 11 000 obr./min oraz 112 NM przy 9250 obr./min, został połączony z kanapą rodem z serii GS tak, aby stworzyć motocykl, który najlepiej czuje się na granicy możliwości – na każdej drodze. Jadąc z północy na południe, mijamy ponure, księżycowe krajobrazy. Scenerie podobne do tych widzianych ze szczytu Moldoveanu (2544 m n.p.m.). Wreszcie docieramy do robiącego wrażenie 890-metrowego odcinka ciemnego tunelu, który prowadzi przez sam środek góry. Wpadamy tam, zostawiając za sobą północne, jałowe widoki, a wyjeżdżamy na południu, gdzie wita nas zieleń dolin. W tym momencie pewnie każda pasażerka mocniej ściska w pasie kierowcę. Przed nami labirynty wiaduktów i mostów, zapierających dech w piersiach odcinków prowadzących brze-

SRS

giem jezior z wieloma ostrymi zakrętami i wąskimi przejazdami. I to nie stanowi wielkiego wyzwania dla S 1000 XR, łączącego osiągi motocykla sportowego, wszechstronność enduro i wygodę motocykla turystycznego. Serce tego nowego BMW to rzędowa, czterocylindrowa jednostka o mocy 160 KM przy 11 000 obr./min i momencie obrotowym 112 Nm przy 9250 obr./min; przy czym zadbano, by moment obrotowy był dostępny przy niskich i średnich obrotach, co ma szczególne znaczenie podczas jazdy w terenie, zwłaszcza z pasażerem. Ten silnik ma dostarczać odpowiednią moc, by skutecznie przyspieszać również podczas jazdy z wyższymi prędkościami. Trasa, którą wybraliśmy, jest nie tylko spektakularna, ale też niezwykle wymagająca. Odosobniona, często zamykana ze względu na trudne warunki pogodowe. Dlatego kierowcy przyda się nie tylko możliwość wyboru jednego z dostępnych w standardzie w S 1000 XR trybów jazdy: Rain i Road (w opcji Dynamic i Dynamic Pro), ale i automatyczna kontrola stabilności ASC (Automatic Stability Control), system kontroli trakcji DTC (Dynamic Traction Control) i ABS Pro. Dobrze jest zaopatrzyć się w ciepłą odzież i zapas jedzenia. W końcu to Transylwania i podobno książę Wład III Palownik, hospodar wołoski powiązany z kilkoma okolicznymi zamkami, np. z przepięknym zamkiem gotyckim w Hunedoarze należącym do węgierskiego magnata Jana Hunyadyego, a także w Poenari i Târgovişte, nadal nawiedza tamte rejony, czyhając na samotnych podróżnych. Warto więc poinformować znajomych, dokąd zamierzamy się udać.

BMW F 800 R BIAŁE WANTY MOSTU W DUBROWNIKU OZNACZAJĄ KONIEC NASZEJ PODRÓŻY. Za nami prawie 400 km z Rijeki malowniczą Magistralą Adriatycką. Zostawiamy bajkowe widoki. Droga czasem biegnie górą, czasem nadbrzeżem, ale piękny Adriatyk towarzyszy nam właściwie nieustannie. Nasz BMW F 800 R sprawuje się dzielnie, połykając kilometry nadmorskiej trasy. Ten motocykl jest bardzo zwinny. Zawdzięcza to częściowo lekkiej, sztywnej, aluminiowej ramie i dynamicznie wystylizowanemu podwójnemu wahaczowi – dzięki temu sucha masa motocykla wynosi zaledwie 177 kg. Prowadzenie jest niesamowicie precyzyjne dzięki doskonale zestrojonemu zawieszeniu oraz zbiornikowi paliwa umieszczonemu pod siedzeniem dla obniżenia środka ciężkości. Doceniamy te cechy szczególnie na odcinkach, gdzie zakrętów jest więcej niż na dużej

F 800 R F 800 R

F 800 R 103

PROMOCJA

pętli bieszczadzkiej, a część z nich to tzw. agrafki ze stromymi podjazdami i zjazdami. Dwie 320-milimetrowe tarcze hamulcowe z przodu zapewniają maksymalną siłę hamowania, a opcjonalny system ABS BMW Motorrad oraz system monitorowania ciśnienia w oponach TPC dodatkowo gwarantują bezpieczeństwo. Wijąca się wzdłuż wybrzeża droga zachwyca i wymaga. Emocje potęguje fakt, że niejednokrotnie biegnie ona nad samym urwiskiem, a kierowcę oddzielają od niego jedynie niskie, betonowe słupki wielkości pudełek po butach. Docieramy do Splitu. Dla F 800 R to równie wymarzone otoczenie. Poręczny naked bike czuje się w mieście jak ryba w wodzie, od razu widać, że ten model, jak żaden inny motocykl, wyróżnia się lekkością, zwinnością prowadzenia i czystością doznań. Najnowocześniejszy równoległy silnik dwucylindrowy z elektronicznym wtryskiem paliwa rozwija 87 KM z 798 cm3 pojemności, nie wspominając już o 86 Nm momentu obrotowego. Bez problemu manewrujemy po zaułkach miasta o starożytnych korzeniach, skupionego wokół wspaniałego pałacu Dioklecjana, na dobrą sprawę wypełniającego niemal całe stare miasto. To w nim właśnie cesarz spędził ostatnie dni życia. Niezwykłe jest to, że wędrując po uliczkach starego Splitu, właściwie spacerujemy po korytarzach i dziedzińcach pałacu. Zostajemy tu na dłużej.

BMW R 1200 R JAK NAJLEPIEJ SIĘ ZAKOCHAĆ? Z klasą. Dlatego na podróż klasykiem wśród klasyków, chociaż nowością na 2015 r., czyli BMW R 1200 R, wybieramy się w trasę wiodącą przez pasmo Cotswolds w Anglii. Określane mianem Area of Outstanding Natural Beauty, obejmuje prawie 800 km kw. w sześciu powiatach – Wiltshire, Gloucestershire, Oxfordshire, Warwickshire, Worcestershire oraz Bath & North East Somerset. Słowem, to najbardziej urokliwa część kraju, a przemierzamy ją motocyklem, od którego trudno oderwać wzrok. Optycznie rzecz ujmując, nowa twarz R 1200 R to purystyczne linie i doskonałe wykończenia demonstrujące silny charakter tego motocykla. Nowe, okrągłe wskaźniki, nowy, jeszcze lepszy widelec, stożkowate zakończenia kierownicy wykonane z aluminium, cudowne seryjnie chromowane, odlewane koła, rury i wiele więcej – dbałość o każdy szczegół, gdzie tylko sięga wzrok. Nawet w wariancie klasycznym jest on prawdziwą ucztą dla oczu: koła ze szprychami, chromowane wyposażenie i atrakcyjna kolorystyka lakieru – czerń połączona z bielą.

Więcej radości z jazdy na bmw-motorrad.pl

R 1200 R

R 1200 R R 1200 R R 1200 RR R 1200

104

OSTATNIA STRONA

W następnym wydaniu

TRAVEL POLSKA m.in.: Europejskie metropolie - Dublin

Podróże z pasją - Norwegia

Wydawnictwo MajerMedia ul. Kościuszki 26 21-500 Biała Podlaska Tel. 83 411 50 11 Fax: 83 410 70 30

www.majermedia.com redakcja@majermedia.com reklama@majermedia.com prenumerata@majermedia.com

Dyrektor zarządzający: Maciej Majerczak REDAKCJA Redaktor naczelny: Rafał Nowicki Redaktor prowadząca: Katarzyna Jaszczuk Zespół redakcyjny: Karina Juszczuk, Robert Nienacki Korekta: Marlena Skorupska-Trocewicz Współpraca: Maciej Jencz, Bartłomiej Kuczer, Łukasz Kuczyński REKLAMA Jakub Wróbel Projekt i skład: Arkadiusz Siuda Druk: Artdruk Wydawnictwo MajerMedia jest członkiem Izby Wydawców Prasy. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo redagowania nadesłanych tekstów. Wydawca nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam. Okładka: grafika – Arkadiusz Siuda

106

Przyszłość golenia

Shield_White_2013

Version 1.1 – 25 October 2013

Philips Series 9000 z rewolucyjną technologią rozpoznającą kształt Twojej twarzy. Pierwsza na świecie golarka, która dopasowuje się do twarzy na 8 różnych sposobów. Perfekcyjne golenie za każdym razem.