Travel Polska 3 2015

Page 1

MAJ/CZERWIEC 2015 › NUMER 9

POLSKA

travel BEZPŁATNY MAGAZYN O PODRÓŻACH

Ubezpieczenia Ubezpieczenia zdrowotne zdrowotne

W PODRÓŻY

Sposób na

SZTOKHOLM

POLSKA NA WEEKEND

UROKLIWA LUBELSZCZYZNA PODRÓŻE Z PASJĄ

MALEZJA

ISSN 2353-2416

Europejskie metropolie

DUBLIN Kierunek wydania

NORWEGIA



OD REDAKCJI

Witam na łamach kolejnego wydania „Travel Polska”. Czy wiedzą Państwo, co to jest Baile Átha Cliath? To nazwa Dublina zapisana w języku irlandzkim. Jednym z największych magnesów przyciągających turystów do tego miasta jest jego specyficzna atmosfera, określana czasem jako skrzyżowanie wielkomiejskości Londynu i urokliwości Amsterdamu. Więcej o irlandzkiej stolicy na stronach 60-70. Kierunkiem tego wydania „Travel Polska” jest Norwegia, a dokładniej północna część tego kraju. Urokliwy region Troms z fiordami, górami i niezliczoną ilością wysp pokrytych białym puchem. To trzeba zobaczyć! Malezja to nie tylko Kuala Lumpur. Oczywiście, Petronas Towers to dla większości globtroterów sprawa pierwszorzędna. Ale to dopiero początek malezyjskich niezwykłości, o których więcej na s. 38-54. W dziale „Prawo” poruszamy natomiast temat dotyczący każdego turysty – ubezpieczenia zdrowotne w podróży. Wydanie zamykamy materiałem prezentującym wybrane, atrakcyjne turystycznie miejsca na Lubelszczyźnie. Wybór nie był zadaniem łatwym, bo w Lubelskiem pięknych miejsc nie brakuje! Zapraszamy na strony 92-103. To zaledwie kilka propozycji spośród wielu innych – mamy nadzieję, że równie interesujących. FOTO: MACIEJ JENCZ

Z życzeniami inspirującej lektury

redaktor naczelny

PISZĄ DLA WAS

Karina O’Neill

Maciej Majerczak

Kasia Jaszczuk

Maciej Jencz

DRODZY CZYTELNICY! W odpowiedzi na liczne zapytania z Waszej strony zdecydowaliśmy się na uruchomienie nowej rubryki „Kto pyta, nie błądzi”. Jej formuła jest prosta – Państwo pytacie, my odpowiadamy! Pytania, związane rzecz jasna z profilem magazynu, mogą dotyczyć zarówno wyboru kierunku podróży, jak i spraw organizacyjnych towarzyszących mniejszym i większym wyprawom, np. szczepionek, pakowania się, dokumentów, lokalnych zwyczajów itp. Pytania prosimy nadsyłać w wersji elektronicznej na adres: redakcja@majermedia.com. Postaramy się udzielić odpowiedzi na wszystkie zapytania. Na najciekawsze odpowiemy na łamach kolejnych wydań magazynu Travel Polska.

Zapraszamy na stronę naszego wydawnictwa na: facebook.com/TravelPolskaMagazyn

3


Prestiż i nowoczesność

Zmień perspektywę zamieszkaj tam, gdzie architektura staje się sztuką, a codzienność ekscytującym Przeżyciem. Cosmopolitan Twarda 2/4 to miejsce dla entuzjastów życia w centrum zdarzeń i w zgodzie z rytmem wielkich metropolii. To projekt, który zachwyca najbardziej wymagających odbiorców. Jest dziełem jednego z najlepszych współczesnych architektów - Helmuta Jahna, projektanta m.in. siedziby Komisji Europejskiej w Brukseli i kompleksu Sony Center w Berlinie.

44-piętrowy apartamentowiec przy ulicy Twardej 4 usytuowany jest w samym sercu Warszawy. Otoczony pięknymi parkami: Saskim i Mirowskim dumnie uzupełnia historyczą zabudowę Placu Grzybowskiego, będącego obecnie modnym punktem spotkań kulturalnych.

Cosmopolitan to połączenie niezwykłej lokalizacji i nowoczesnego designu. Minimalistyczna i elegancka bryła kryje najnowsze rozwiązania inteligentnych budynków.


w najlepszej formie

Najlepszej jakości materiały, ponadstandardowa wysokość apartamentów, otwierane okna, wysmakowane wnętrza - to ukłon w stronę światowej klasy designu. Całkowicie przeszklona elewacja pozwala podziwiać zachwycającą panoramę stolicy. Ogromne, otwierane okna maksymalnie doświetlają wnętrza oraz zapewniają dostęp świeżego powietrza. Całe IV piętro tego niepowtarzalnego apartamentowca przeznaczono

na przestrzeń rekreacyjną dla mieszkańców, oddając do ich dyspozycji imponujący taras i strefę wypoczynku. Twarda 4 to unikatowy punkt na mapie Warszawy i Europy. To wyjątkowe miejsce dla ludzi o wyrafinowanych oczekiwaniach i niezwykłej osobowości.

Odwiedź nas i przekonaj się jak wiele innych zalet ma Cosmopolitan.

+48 535 10 10 10 www.cosmopolitan.waw.pl



KANIFUSHI

MALDIVES

A Premium All-Inclusive Holiday P lan!

Stand-alone Beach villas spreading idyllically along a mesmeric two kilometre long turquoise lagoon, showcasing vast living spaces with accentuating Maldivian interiors, offers a hassle-free five star resort experience with a premium All-inclusive holiday plan – Platinum Plus. Platinum Plus offers a fine collection of premium wines & spirits, a combination of buffet, fine dining & theme night dining options, clubbed with an array of activities ranging from excursions, sunset fishing, snorkelling & non-motorized water sports! ALL INCLUDED in ONE price! TEL: +960 662 00 66 | FAX: +960 662 00 77| EMAIL: SALES@ATMOSPHERE-KANIFUSHI.COM

A T M O S P H E R E - K A N I F U S H I . C O M




FOTO: ŁUKASZ KUCZYŃSKI

SPIS TREŚCI

12 AKTUALNOŚCI

60 EUROPEJSKIE METROPOLIE

Gadżety, trendy, inspiracje

Klimatyczny Dublin

18 NOWOŚCI WYDAWNICZE

72 PORADNIK

Z księgarskiej półki

Bezpieczne wakacyjne podróże

32

76

TRAVEL & STYL

Skuterowa wiosna

Sposób na Sztokholm

34

88

NA RYNKU

MIEJSCE Z CHARAKTEREM

Motocyklowe nowości

Zagłębie Ruhry

38 PODRÓŻE Z PASJĄ

92

Malezja Fusion

Lubelskie

56 PRAWO W PODRÓŻY

Między Wschodem a Zachodem

Ubezpieczenia zdrowotne

10

Z DALEKA I Z BLISKA

POLSKA NA WEEKEND


K I E RU N E K W Y D A N I A

20

DLA KAŻDEGO COŚ NORWESKIEGO

Północna Norwegia kojarzy się z nieludzkim mrozem zimą, a jest wręcz odwrotnie! W środku zimy temperatura rzadko spada poniżej -10°C. To dopiero niespodzianka! Norwegia zimą jest równie czarująca jak latem, jeśli nie bardziej. Wyobraźcie sobie pokryte śniegiem wioski rybackie wbite w ściany fiordów, nad którymi nocą mieni się różnymi kolorami zorza polarna…

11


NOWOŚCI RYNKOWE

Srebrzysta stalowa koperta z tarczą zdobioną różowym złotem oraz ikoniczne, drobne, kolorowe detale to połączenie, jakim urzeka nas najnowszy model zegarka marki TOMMY HILFIGER. Sprawi on, że każda kobieta zapragnie odmiany na swoim nadgarstku oraz w kuferku z akcesoriami. Zegarek dostępny w butikach SWISS i na swiss.com.pl

Gramofon L-85 z pokrywą i bezpośrednim nagrywaniem MP3 z płyt na USB w 6 kolorach (biały, czarny, szary, zielony, czerwony i żółty). A do tego wbudowany przedwzmacniacz stereo, dwie prędkości obrotowe (33 i 45 RPM), mechaniczne podnoszenie ramienia, napęd paskowy, półautomat, autopowrót i podział utworów.

Kobieta siada za kierownicą, kładzie torebkę obok na siedzeniu (tak robi większość pań). Jeśli jest w niej dużo rzeczy i jest ciężka, to włącza się sygnał

669 zł lenco.com

niezapiętych pasów. Co się dzieje przy pierwszym hamowaniu na czerwonym? Torebka spada na podłogę auta, przeważnie jest otwarta, więc wszystko się z niej wysypuje… Zapobiegnie temu klamra LUCKY LOCK, skutecznie zabezpieczająca torby i torebki przed niepożądanym przemieszczaniem się w aucie.

ok. 25 zł zabierzkoniecznie.pl

Nowe połączenia lotnicze z Łodzi! Od kwietnia Port Lotniczy im. Władysława Reymonta w Łodzi stał się bazą operacyjną dla Adria Airways, oferującej połączenia lotnicze z Łodzi do Amsterdamu i Monachium. Samoloty do Monachium startują z Łodzi dwa razy dziennie, a do Amsterdamu sześć razy w tygodniu, umożliwiając atrakcyjne loty transferowe z wykorzystaniem jednego biletu. Łódzkie lotnisko współpracuje także z tanimi liniami Ryanair, które obsługują takie kierunki jak Londyn, East Midlands, Oslo i Dublin. W letniej czarterowej ofercie lotniska znajduję się także połączenia z Grecją (Chania, Korfu, Rodos, Kos, Zakynthos), Bułgarią (Burgas), Tunezją (Enfidha) oraz Turcją (Antalya). Nowoczesny terminal Łódzkiego Portu Lotniczego, o powierzchni 25 tys. metrów kwadratowych, może obsłużyć 1300 pasażerów na godzinę. airport.lodz.pl

ZappXtra 2 to nowa wersja popularnego wózka Quinny, teraz składanego do kompaktowych rozmiarów, razem z siedziskiem! Siedzisko wpinane przodem lub tyłem do kierunku jazdy. Do stelaża można wpiąć fotelik Maxi-Cosi (gr 0+). Dostępny jest specjalny wkład wypełniający dla niemowlęcia. Idealny zarówno dla niemowlęcia, jak i starszego dziecka. Pelerynka przeciwdeszczowa w wyposażeniu.

ok. 950 zł quinny.com

12


Young Sport Hero to najnowszy fotelik marki RECARO z wieloma zaawansowanymi funkcjami w zakresie bezpieczeństwa i ergonomii. System Hero eliminuje efekt skręcania się pasów i ich zsuwania się z ramion dziecka, a użyte w ochraniaczach barkowych materiały minimalizują obrażenia przy zderzeniach czołowych. Rozbudowane absorbery energii ASP (Advanced Side Protection) chronią dziecko, redukując siły w przypadku zderzeń bocznych. Niewątpliwym atutem Young Sport Hero jest szczególnie długi czas użytkowania i intuicyjne ustawianie pozycji spoczynkowej.

949 zł recaro-polska.pl

Lotnisko Schiphol w Amsterdamie co roku odwiedza ponad 52 milionów pasażerów, w tym ponad połowa przesiada się tu na inny lot. Obecnie KLM oferuje ze swojego portu bazowego ponad 130 tras na całym świecie, w tym loty do najbardziej unikalnych i egzotycznych miejsc, jak Kanton, Rio de Janeiro, Nairobi czy wyspa Bali. Schiphol to także unikatowa przystań, gdzie można zrelaksować się w SPA, odpocząć w parku miejskim, zaszaleć w kasynie, poczytać w bibliotece, a nawet wziąć ślub! Z Polski do Amsterdamu można polecieć z Warszawy, a od niedawna także z Łodzi liniami Adria Airways we współpracy z KLM. W maju tego roku KLM uruchomi również loty na trasie Kraków-Amsterdam. Promocyjne bilety lotnicze rezerwować można na stronie internetowej, pod numerem telefonu +48 (22) 55 66 444 oraz w biurach podróży na terenie całego kraju. klm.pl

REKLAMA


NOWOŚCI RYNKOWE

Aparat Cyber-shot™ RX100 III w pełni zasługuje na miejsce w serii RX100. Łączy elegancję i wytrzymałość z lekkością i kieszonkowymi wymiarami, dzięki czemu doskonale nadaje się do zabrania w podróż. Poza zmodernizowanym, niewymiennym obiektywem i szybkim procesorem obrazu jego wyposażenie obejmuje wysuwany wizjer OLED Tru-Finder™ z powłoką ZEISS® T*, bardziej zaawansowane funkcje nagrywania filmów oraz odchylany o 180° ekran LCD. sony.pl

7-calowy tablet CoolTab74 Wi-Fi z systemem Android 4.4 oraz wbudowaną 8 GB pamięcią wewnętrzną. Obsługuje wszystkie najpopularniejsze formaty audio (MP3, WMA, FLAC, OGG, ACC, WAV) i video (AVI, 3GP, MKV, MP4, MOV, ASF) oraz zdjęć (JPG, BMP, PNG, GIF). CoolTab posiada podwójną kamerę, która pozwala na wykonywanie zdjęć czy wideo rozmowy. Obsługuje zewnętrzne USB 3G Dongle. Tablet ma wbudowany port USB i czytnik kart pamięci mikro SD do 32 GB. Czarny Kidztab dostępny z kolorowymi osłonami do wyboru: niebieski, różowy, zielony i szary.

340 zł lenco.com

Modny design zegarków Ice-Skull – nowej linii w kolekcji ICE jest idealnym odzwierciedleniem ducha marki. Współczesny, prowokacyjny i nietypowy styl graficzny - jednocześnie szykowny i oryginalny! Tarcza z wzorem w złote czaszki to naprawdę doskonały, modowy gadżet w stylu „Ghotic”. swiss.com.pl

Wieczne pióro marki Lamy z limitowanej edycji Safari Neon Lime jest wykonane z wysokiej jakości tworzywa ABS odpornego na warunki zewnętrzne oraz promienie UV (pióro nie traci koloru). Ergonomiczny kształt korpusu pióra sprawia, że trzyma się je wygodnie w dłoni. Sprężysty klips metalowy uniemożliwia stoczenie się pióra z biurka. Stalowa chromowana stalówka (EF, F lub M) umożliwia sprawne pisanie w ulubionym notesie. Typowa dla Lamy dbałość o design oparta na zasadach szkoły Bauhaus (funkcjonalność stanowi podstawę projektowania) zaowocowała mnóstwem wyróżnień oraz nagród w świecie designu i jest to znak rozpoznawczy niemieckiej marki. lamy.com.pl FB/Lamy Polska

14


Philips Lumea Efekt gładkiej skóry nawet do 8 tygodni*

KU PU

*Po pierwszych 4-5 zabiegach

J

Z BE

A! ZYK RY

120

od daty zakupu

www.philips.pl/satysfakcja/lumea


NOWOŚCI RYNKOWE

Planujesz wakacje, a podczas nich nie chcesz odbierać ciągle dzwoniącego telefonu? Pozwól sobie na chwilę odpoczynku od telefonów i zaufaj usługom oferowanym przez Już Łączę. Zespół wykwalifikowanych asystentek odbierze Twój telefon, poprowadzi Twój kalendarz, umówi spotkanie i poinformuje Cię od razu o tym w sytuacji, kiedy będziesz poza zasięgiem lub nie będziesz mógł odebrać połączenia. W biznesie najważniejsze jest pierwsze wrażenie. W Już Łączę rozmowa, której nie możesz poprowadzić, zostanie przekierowana do kompetentnej i miłej osoby. A informację o wszystkich połączeniach otrzymasz e-mailowo bądź w postaci SMS-a. juzlacze.pl Czym jest Już Łączę? Zespół Już Łączę to grono wysoko wyspecjalizowanych, miłych i kompetentnych sekretarek, które odmienią Twój dzień pracy. Zajmiemy się wszystkimi kierowanymi do Ciebie połączeniami z odpowiednią troską, poprowadzimy kalendarz i umówimy spotkania, a co najważniejsze Twoi klienci będą myśleli, że jesteśmy częścią Twojej firmy.

Połączenie przychodzące do Już Łączę

Przekierowanie połączenia do Klienta

Skandynawia ma w sobie coś z podwójnego espresso – Skontaktuj się z nami i zapytaj www.juzlacze.pl 770 44 44 w bardzo krótkim dostarcza ogromnej ilości wrażeń. o szczegóły współpracy! czasie 58

W portowej Kopenhadze w promieniu kilku kilometrów znajdziesz najpiękniejsze zabytki północnej Europy. Ponadstukilometrowe wybrzeże niewielkiego Bornholmu odsłoni przed Tobą cały urok skandynawskiej przyrody. Krajobraz wzdłuż cieśniny Sund wypełniają najwspanialsze twierdze Północy. To tylko nieliczne spośród niezwykłych miejsc, za które pokochasz kraje dawnych wikingów. Zainspiruj się Skandynawią już teraz! Czytaj więcej na unityline.pl/blog

BMW Cruise M-Bike 2014 to rower inspirowany modelami samochodów BMW M. Połączenie najlepszych komponentów ze sportową stylistyką oraz innowacyjne rozwiązania techniczne, jak hydroformowana aluminiowa rama i karbonowe elementy, to rowerowa awangarda. Nowa koncepcja kierownicy czyni rower jeszcze solidniejszym, zaś szerszy ster daje więcej miejsca na łożysko toczne i zapewnia lepszą stabilność. Klarowne, precyzyjne linie, jak w samochodach BMW, oraz gładkie wykończenie spawów w przedniej części ramy umożliwia uzyskanie płynnych przejść na łączeniach. Rozmiary ramy: M (46 cm, wzrost 165–178 cm), L (51 cm, wzrost 174–190 cm). bmw.pl

Finlandia® FROST powstaje na bazie znanej ze swojej doskonałej jakości, krystalicznie czystej Finlandia® Vodka. Nowy alkohol o mocy 25% stanowi jedyną w swoim rodzaju owocową kompozycję w trzech odsłonach. Cranberry & Apple łączy intensywność żurawiny z soczystymi jabłkami. Citrus & Mint jest sprawdzonym miksem limonki, dojrzałej cytryny oraz świeżej mięty. Jego jasnozielony kolor doskonale podkreśla wyraźny, orzeźwiający smak. Raspberry & Cherry z kolei to niecodzienne połączenie czerwonych owoców. Malinowy aromat z wyczuwalną nutą aksamitnej czekolady oraz soczystych wiśni tworzą prawdziwie letnią kompozycję. Oryginalne smaki podkreśla równie oryginalna butelka. pijodpowiedzialnie.pl

16



Z KSIĘGARSKIEJ PÓŁKI

SZWECJA BEZ TAJEMNIC Ojczyzna Pippi, dzieci z Bullerbyn, znanych mebli i współczesnych kryminałów. Piękny Sztokholm i zabytki dla zwiedzających, a liczne jeziora i bezkresne lasy dla szukających ciszy i spokoju. Spotkanie z łosiem i noc w lodowym hotelu są obowiązkowe, tak jak odkrycie tajemnic mitów i megalitów. Szwecja to kraj pełen zagadek! W ich rozwikłaniu i lepszym poznaniu naszego bałtyckiego sąsiada wydatnie pomoże ilustrowany przewodnik autorstwa Grzegorza Micuły. Rok wyd. 2015, oprawa miękka, format 14 × 20 cm, 288 stron. Cena 39,90 zł WYDAWNICTWO PASCAL www.pascal.pl

NAJPIĘKNIEJSZE TRASY TURYSTYCZNE Wspaniałe krajobrazy, najciekawsze trasy między kręgiem polarnym a Morzem Śródziemnym, niezapomniane wrażenia i odpoczynek w urokliwym schronisku po ekscytującym dniu wędrówki – m.in. takie atrakcje czekają na miłośników trekkingu, będącego niezawodnym sposobem na poznanie nowych szlaków, przyrody i kultury. Autor albumu „Europejskie szlaki trekkingowe” – Darek Wylezol – prezentuje 25 najpiękniejszych szlaków wędrownych w Europie. Są wśród nich takie klasyki, jak szkocka West Highland Way, E5 z Oberstdorfu do Merano i GR na Korsyce, ale też szlaki mniej znane, np. na Grenlandii czy w Turcji. Album jest skierowany nie tylko do początkujących wędrowców, lecz także do doświadczonych obieżyświatów. Uzupełnieniem fantastycznych zdjęć są barwne opisy i mapy, profile tras oraz informacje dotyczące lokalnej infrastruktury. Rok wyd. 2015, oprawa twarda + obwoluta, format 26,5 × 30 cm, 224 strony. Cena 80 zł WYDAWNICTWO DEBIT www.wydawnictwo-debit.pl

PARYŻE INNEJ EUROPY Warszawa i Bukareszt. Miasta na rozdrożu. Położone w „Innej Europie”, czyli w niedookreślonej przestrzeni pomiędzy Wschodem a Zachodem. Oba miasta obdarzano mianem „małego Paryża”, lecz oba również umieszczano w Azji. Pisano o „skrzyżowaniu Siczy kozackiej z bulwarem Saint-Germain”, o „ostatniej placówce Zachodu, pierwszym porcie Orientu”. Autor – Błażej Brzostek – przytaczając liczne, nieraz zaskakujące narracje przyjezdnych i mieszkańców, opowiada o dwóch stuleciach historii Bukaresztu i Warszawy. Pisze o miastach, które zatracały swój charakter na rzecz obcych wzorców, by potem znów poszukiwać własnej tożsamości, o dziwnych „Paryżach Innej Europy”, posądzanych o nijakość, ulegających wpływom, broniących swej oryginalności. Rok wyd. 2015, oprawa twarda, format 14 × 20 cm, 544 strony. Cena 44,99 zł WYDAWNICTWO W.A.B. www.grupawydawniczafoksal.pl

18



KIERUNEK WYDANIA

TEKST KARINA O’NEILL

Dla każdego COŚ NORWESKIEGO FIORDY, GÓRY I TYSIĄCE WYSP POKRYTYCH BIAŁYM PUCHEM. OTO PÓŁNOCNA NORWEGIA, REGION TROMS. PÓŁNOCNA NORWEGIA KOJARZY SIĘ Z NIELUDZKIM MROZEM ZIMĄ, A JEST WRĘCZ ODWROTNIE! W ŚRODKU ZIMY TEMPERATURA RZADKO SPADA PONIŻEJ -10°C. TO DOPIERO NIESPODZIANKA! NORWEGIA ZIMĄ JEST RÓWNIE CZARUJĄCA JAK LATEM, JEŚLI NIE BARDZIEJ. WYOBRAŹCIE SOBIE POKRYTE ŚNIEGIEM WIOSKI RYBACKIE WBITE W ŚCIANY FIORDÓW, NAD KTÓRYMI NOCĄ MIENI SIĘ RÓŻNYMI KOLORAMI ZORZA POLARNA. 20

WROTA DO ARKTYKI Jeśli wybieramy się do północnej Norwegii, najlepiej polecieć do Tromso, nazywanego często stolicą, bramą bądź wrotami do Arktyki. Nazwy te miasto zyskało podobno dlatego, że od XIX wieku rozpoczynały się tu największe wyprawy na północ, a Tromso pełniło funkcję bazy. Jest to największe miasto w tej części kraju i tak się składa, że leży na wyspie (w końcu jest ich w Norwegii tysiące).


FOTO: KARINA O’NEILL

21


KIERUNEK WYDANIA

Dziś Tromso tętni życiem...studenckim, bowiem znajduje się tu ceniony krajowy uniwersytet. Jest tutaj również huta szkła oraz browar, który szczyci się tym, że jest położoną najdalej na północy wytwórnią piwa. Sercem miasta jest deptak, nad którym góruje ratusz. Nie mogło zabraknąć tu arktycznej katedry, muzeum polarnego i arktycznego oceanarium, w którym główną atrakcją są foki brodate. To, że miasto otoczone jest górami i fiordami, możemy sobie łatwo udowodnić, wjeżdżając kolejką linową na górę Storsteine. Mimo że ma ona raptem 421 m n.p.m., to możemy z niej podziwiać panoramiczny widok na Tromso, z górami

na drugim planie, a nawet na okoliczne wyspy. Podczas białych nocy kolejka jest otwarta nawet do północy! Latem zaś jest to świetny punkt wypadowy na wycieczki górskie. Można wspiąć się na szczyt Tromsdalstinden albo przejść nad doliną. Ale Tromso to nie tylko brama Arktyki, ale także stolica zorzy polarnej. I jak na stolicę przystało, odbywa się tu co roku festiwal zorzy polarnej. W mieście jest też planetarium, w którym można tego zjawiska doświadczać przez okrągły rok. Po opuszczeniu miasta zaczyna się inny świat. Krajobraz jak z baśni ciągnie się po horyzont w każdym kierunku. Zmienia tylko kształt i kolor. Raz jest więcej fal i białego puchu, a raz

›› Jak dojechać?

Są tacy, którzy jadą tam motocyklem bądź samochodem. Najszybciej jest polecieć z liniami Norwegian albo SAS przez np. Oslo. Bilety w obie strony można dostać za ok. 1000 złotych. Norwegian ma połączenia z kilku miast w Polsce: z Gdańska, Krakowa czy Szczecina.

Kładka - punkt widokowy na płw. Senja to platforma zawieszona nad przepaścią. FOTO: CH/VISITNORWAY.COM

Zamarznięty fiord - bardzo rzadko fiordy zamarzają

Fiord z zachodem słońca - Ersfjordbotn na wyspie Kvaloya jest najbardziej obfotografowanym fiordem w tej części Norwegii.

ZDJĘCIA: KARINA O’NEILL

podczas zimy. Lód sprawia, że stają się jeszcze bardziej fotogeniczne.

22


spiczaste skały wznoszą się ponad granatową wodą. To właśnie widoki są tu główną atrakcją i akurat tak się składa, że największa atrakcja jest zupełnie za darmo. W jakimkolwiek kierunku pojedzie się od Tromso, widoki będą powalać na kolana. Najpiękniejszymi drogami są te wokół półwyspu Senja, wyspy Kvaloi i Alp Lyngen. Na każde z tych miejsc wypada poświęcić przynajmniej jeden dzień, a na płw. Senja najlepiej mieć ich dwa. Mając mobilny dom, możemy decydować się na nocleg w miejscu, które urzeknie nas najbardziej i następnego ranka jeść śniadanie z widokiem na fiord i góry.

NORWESKIE ALPY Tak, tak, i tu na dalekiej północy, jakieś 2500 km od Gdańska, są Alpy! Nazywają je tutaj Alpy Lyngen i na pewno są wyjątkowe nie tylko ze względu na położenie około 300 km wewnątrz koła podbiegunowego. Ani nie ze względu na swoją wysokość, która rzadko przekracza 1000 m n.p.m. Wyobraźcie sobie szczyty wyrastające bezpośrednio z fiordu, tysiące kawałków kry na ciemnoniebieskiej tafli wody, ogromne sople i wąwozy. Jak Alpy to Alpy i można tu oczywiście jeździć na nartach. W końcu śnieg leży tu niemal pół roku,

Drewniane domki letniskowe pokryte typową dla kraju czerwoną farbą na wyspie Kvaloya.

ZDJĘCIA: KARINA O’NEILL

Widok z płw. Senja

23


KIERUNEK WYDANIA

Wioska rybacka na płw. Senja

FOTO: KARINA O’NEILL

FOTO: TERJE RAKKE/NORDIC LIFE/VISITNORWAY.COM

FOTO: ANDERS GJENGEDAL/VISITNORWAY.COM

FOTO: CH/VISITNORWAY.COM

›› Jak się poruszać?

w jednym. W Norwegii można spać „na dziko”, byleby nie było to w mieście. Można wozić swój namiot i spać, gdzie nam przyjdzie ochota. Niedźwiedzi tu nie ma, tylko łosie. Nawet zimą zdarzają się śmiałkowie, którzy śpią w dziczy na świeżym powietrzu. Trzeba pamiętać, że po Norwegii jeździ się zgodnie z przepisami. Rzadko kto tu przekracza prędkość, ponieważ kary są nieprzyzwoicie wysokie. Ruch samochodowy jest bardzo mały i jest wiele zatoczek czy punktów widokowo-biwakowych, gdzie można się zatrzymać i odpocząć albo zrobić kolejne zdjęcie. Wypożyczenie samochodu osobowego to koszt około 1000 zł za tydzień. Parkingi w miastach są z reguły płatne, nawet przy sklepach albo hotelach. Jeśli jazda autem nie wchodzi w grę, można ze spokojem oddać się w ręce organizatorów jednodniowych wycieczek i zrobić sobie bazę wypadową w Tromso.

bo od listopada do końca kwietnia. W kraju jest około 200 ośrodków narciarskich z bogatą infrastrukturą i perfekcyjną organizacją. W Lyngen czekają wyśmienite trasy „off piste” i puszysty śnieg. Polecam wynająć przewodnika, który na pewno zadba o Wasze bezpieczeństwo. Nie warto ryzykować zjazdów na własną rękę ze względu na zagrożenie lawinowe i brak oznakowanych tras. Najbardziej popularne w Norwegii jest nie narciarstwo zjazdowe, a biegowe, które stało się sportem narodowym w tym kraju (na drugim miejscu jest łyżwiarstwo). To właśnie Norweg wygrał zeszłoroczną olimpiadę zimową w tej dziedzinie. Zresztą nie pierwszy raz. Norwegia zdobyła najwięcej złotych medali w historii, bo aż 118 z 329! Amatorzy nart biegowych mogą próbować swoich sił na wielu trasach o różnym zróżnicowaniu terenu. Istnieje nawet specjalna baza noclegowa dla narciarzy. Na wyspie Tromsoya, na której leży Tromso, trasa

24

ZDJĘCIA: ASGEIR HELGESTAD/VISITNORWAY.COM

Najlepiej samochodem albo camperem, który jest pojazdem i domem

biegnie z południa na północ przez prawie całą długość wyspy. Stolica kraju – Oslo – ma ponad 2000 km świetnie przygotowanych i oznakowanych tras (nie dalej niż 30 minut jazdy od miasta). W Norwegii można doznać zupełnie innego narciarskiego doświadczenia. Czegoś, co Wam się nie śniło. Otóż czemu by nie połączyć rejsu fiordami ze wspinaczką po górach, a na końcu zjechać na nartach w dziewiczym puchu? Ci, którym wspinaczka czy jazda nie odpowiada, mogą w tym czasie złowić ryby na obiad. Widoki z łodzi są bezkonkurencyjne i niemożliwe do doświadczenia ze stałego lądu. Nieziemskie przeżycie gwarantowane. Lyngen leży około 60 km na zachód od Tromso, ale będzie trzeba złapać prom w połowie drogi. Rejs trwa około 45 minut, ale nic w tym złego, gdyż wtedy także kierowcy mogą nacieszyć się widokami, a nie tylko pasażerowie.



KIERUNEK WYDANIA

GIGANTY OCEANÓW Na kilka miesięcy w roku, i to właśnie zimą, przypływają blisko wybrzeża Troms wieloryby. Najłatwiej spotkać je w listopadzie, grudniu i styczniu, kiedy w tutejszych wodach jest najwięcej śledzi. Są humbaki, kaszaloty, minke i orki. Kolejny powód, żeby odwiedzić Norwegię właśnie w czasie nocy polarnej! Jeśli się nam poszczęści, to może uda się wypatrzyć je z brzegu. Ale będą tak daleko, że będziemy się domyślać, czy to coś w oddali to na pewno wieloryb. Dlatego lepiej jest wydać te 400 zł i popłynąć na safari wielorybie. W końcu jak często zdarza się okazja, żeby te wielkie istoty zobaczyć z bliska, w ich naturalnym środowisku?

Jeśli wybieramy się do północnej Norwegii, najlepiej polecieć do Tromso, nazywanego często stolicą bądź wrotami do Arktyki.

26


Norweskie fiordy to raj dla fotografów. Dzięki temu, że temperatury nie są bardzo niskie, można spędzić tyle czasu,

FOTO: CH/VISITNORWAY.COM

FOTO: KARINA O’NEILL

FOTO: TERJE RAKKE/NORDIC LIFE/VISITNORWAY.COM

ile trzeba, aby ustawić aparat do perfekcyjnego ujęcia.

›› Gdzie spać?

W mieście znajdziemy wiele opcji. Od hosteli, po prywatne pokoje i najnormalniejsze hotele. Poza miastem popularne są chatki, często prywatne. Za miastem ciężko znaleźć kafejkę czy restaurację, tak więc trzeba się przygotować na gotowanie. Przy norweskich cenach gotowanie i tak wydaje się najrozsądniejszą opcją. A może coś oryginalnego, jak np. nocleg w lodowej komnacie? W Norwegii północnej znajdują się dwa lodowe hotele: w Alta i Kirkenes. Mimo że co roku muszą być odbudowywane, a temperatura w nich utrzymuje się na poziomie -5°C, to chętnych nie brakuje. Łóżka i ściany są z lodu, a śpi się na skórze renifera. Za to z kranów leci gorąca woda, a na rozgrzanie przed snem poleca się sesje w saunie.

RDZENNA LUDNOŚĆ SKANDYNAWII Saamowie (albo Saami), bo tak siebie nazywają, zamieszkują tereny północnej Norwegii, Szwecji, Finlandii oraz półwysep Kolski w Rosji. My znamy ich raczej jako Lapończyków, oni jednak odbierają to określenie jako obraźliwe, gdyż pochodzi od fińskiego słowa „lata”. Kultura, tożsamość i religia tej ludności przetrwała i dziś cieszą się pełnią praw obywatelskich. Posiadają nawet swoje parlamenty (oprócz Rosji). Liczebność ludu Saami jest mała, bo tylko około 160 tys. W samej Norwegii wynosi około 40 tys., czyli mniej niż Polaków tam mieszkających! Stolica Saamów znajduje się w Karasjok, tam gdzie ich norweski parlament, a także 60 tys. reniferów! Podczas Święta Saamów odbywają się wyścigi reniferów, które warto zobaczyć, skoro już jesteśmy w okolicy.

27


KIERUNEK WYDANIA

FOTO: KRISTIN FOLSLAND OLSEN/VISITNORWAY.COM

REKLAMA

THE ONLY MODERN SOUTH AMERICAN CUISINE IN WARSAW W W W.SALTORESTAUR ACJA .PL

28

73 Wilcza Street

tel. (22) 58 48 771


ZDJĘCIA: CH/VISITNORWAY.COM

›› Na 2 dni i więcej: Półwysep Senja na zachód od Tromso – wybrzeże to jeden długi punkt widokowy (około 3 godziny drogi) Lofoty – archipelag wysp jak z pocztówki (około 7 godzin) Laponia w Finlandii – Mikołaj i jego świta (około 9 godzin) Nordkapp – najdalej wysunięty punkt Europy (10 godzin).

FOTO: CH/VISITNORWAY.COM

›› Pomysły na jednodniowe wypady z Tromso: Alpy Lyngen – na narty albo tylko dla widoków Wyspa Kvaloya – fiord Ersfjordbotn to najbardziej obfotografowany fiord blisko Tromso Polarny park z wilkami, niedźwiedziami, arktycznymi lisami, łosiami, reniferami, rosomakami, rysiami i wołami piżmowymi.

FOTO: SÓNIA ARREPIA PHOTOGRAPHY/VISITNORWAY.COM

Lofoty (wszystkie zdjęcia) - wyspy jak z pocztówki...

29


KIERUNEK WYDANIA

ROZTAŃCZONA KRÓLOWA NIEBA Tromso jest jednym z najlepszych na świecie miejsc do obserwacji tego magicznego zjawiska, jakim jest zorza polarna. Można się nawet wybrać na zorzowe safari psim zaprzęgiem albo skuterem śnieżnym. Sanki pociągnąć nam mogą nawet renifery! Większość osób woli jednak jazdę busikiem z przewodnikiem albo poluje na widoki samodzielnie w wypożyczonym samochodzie. Kiedyś zorzę uważano za zapowiedź nieszczęścia, dziś jest wielbiona i pożądana. Ma swoje humory i czasem nie pojawia się w ogóle, a czasem wiruje i tańczy przez długie minuty. Dziś wiadomo już, że zjawisko zorzy zależy od aktywności Słońca. Bieguny Ziemi przyciągają cząsteczki wiatru słonecznego, tworząc pierścienie. I właśnie w momencie zetknięcia się z atmosferą, około 100 km od naszej planety, cząsteczki zaczynają świecić. Zorzę najlepiej widać między 63 a 79 stopniem szerokości geograficznej, gdzie region Troms ma szczęście leżeć. Sezon na zorzę trwa od października do kwietnia. Przez dwa miesiące każdej zimy w Norwegii trwa tzw. noc polarna, kiedy Słońce nie pojawia się w ogóle. Jest jasno tylko kilka godzin dziennie, a noc trwa już od drugiej po południu (latem z kolei nigdy nie robi się ciemno). Zorza pojawia się, gdy jest bardzo ciemno, około godziny 21-22 i trwa do około 2 w nocy. Czasem trzeba długo jechać, żeby oddalić się od sztucznych świateł. Najlepiej jest też, jeśli nie ma pełni księżyca i niebo jest bezchmurne. Aktywność zorzy można przewidzieć na maksymalnie 2-3 dni naprzód, co warto sprawdzić, zanim zapłacimy za zorganizowaną wycieczkę. Taka impreza oznacza zainwestowanie około 4-7 godzin czasu i nawet 500 zł,

jeśli jedziemy z wycieczką. Mimo że wycieczka sporo kosztuje, to warto się zastanowić dwa razy nad decyzją o samodzielnej wyprawie. Jazda wypożyczonym autem po oblodzonych i ciemnych drogach (przecież za miastami nie ma latarni i chodzi właśnie o to, żeby było ciemno) kilka godzin w środku nocy może nie być najbezpieczniejszą opcją. Praktycznie wszędzie poza miastem Tromso na bezchmurnym niebie będzie widać zorzę. Wystarczy odbić w ciemne rejony i czekać. Na drogach są nawet znaki, które wskazują punkty do oglądania zorzy. To nic innego jak zatoczki do zaparkowania z widokami na surowy krajobraz. W okolicach Skibotn jest sporo idealnych miejsc do oglądania spektaklu na niebie. Czasami trzeba szukać dziury w chmurach. Czasami chmury rozstąpią się łaskawie i będziemy mieli szczęście tę damę zobaczyć. Nawet jeśli tylko na kilka sekund, to i tak będzie to jedno z bardziej niesamowitych, magicznych i na pewno niezapomnianych przeżyć w naszym życiu. Jak sfotografować zorzę? Wiadomo, że musi być ciemno. I do tego bezchmurne niebo. Najlepiej, żeby była otwarta przestrzeń, na przykład nad zamarzniętym jeziorem. Fotografować należy aparatem na statywie przy długim naświetlaniu (wszystkie lustrzanki mają tę funkcję). Zdjęcia „z ręki” też są możliwe, ale efekt będzie bardzo marny. Jeśli ktoś nie ma statywu, to naprawdę warto go na to polowanie wypożyczyć bądź kupić. Inne, w miarę łatwo dostępne miejsca, gdzie można zobaczyć zorzę, to na przykład Finlandia, Islandia, północna Kanada albo Alaska.

FOTO: BÅRD LØKEN/VISITNORWAY.COM

ZDJĘCIA: GAUTE BRUVIK/VISITNORWAY.COM

30



FOTO: PHOTOXPRESS

TRAVEL & STYL

SKUTEROWA WIOSNA TAKŻE DLA KIEROWCÓW SAMOCHODÓW Tegoroczna wiosna jest szczególna, bo po raz pierwszy o tej porze roku kierowcy samochodów mogą się przesiąść na motocykle i skutery o pojemności do 125 cm3. Koniec

przygody z jednośladami polecamy kierowcom aut skutery.

FOTO: PIAGGIO

stania w korkach, marnowania czasu i paliwa. Na początek

Od końca sierpnia ubiegłego roku obowiązuje w Polsce nowe prawo: kierowcy, którzy mają prawo jazdy kat. B od trzech lat, mogą jeździć motocyklami wyposażonymi w silniki o pojemności do 125 cm3. Na początek proponujemy kierowcom aut skutery. Dlaczego? Ponieważ mają automatyczną przekładnię, odpada więc nauka zmiany biegów, co może się wydawać nieco skomplikowane. Na skuterze siedzi się wygodnie, prawie jak na kanapie. Zabudowana karoseria skutera skuteczniej też chroni przed wiatrem czy lekkim deszczem, co dla osób przyzwyczajonych do samochodowego komfortu może być ważne. Skuter to znakomity sposób na dojazdy zarówno w mieście, jak i poza nim. Na zakorkowanych ulicach zyskujemy czas, przemykając między samochodami. Wszędzie zaparkujemy bez szukania wolnego miejsca. Oszczędzimy też na paliwie, ponieważ skutery to pojazdy bardzo ekonomiczne. Dzięki skuterom odkryjemy też coś więcej – to szczególne poczucie wolności i przyjemności, jakie daje jazda jednośladem. Tego po prostu trzeba doświadczyć,

32

FOTO: PIAGGIO

a wtedy stanie się nie tylko sposobem przemieszczania się, lecz także stylem życia.


396 zł miesięcznie

291 zł miesięcznie

377 zł miesięcznie

284 zł miesięcznie

689 zł miesięcznie

310 zł miesięcznie


MOTOCYKLOWE NOWOŚCI

NA RYNKU

Forza 125 to idealny skuter miejski, wyposażony w nowy, czterozaworowy silnik z wtryskiem paliwa PGM-FI. Dzięki dynamicznemu przyspieszeniu od startu stojącego do prędkości 90 km/h i doskonałym osiągom każda jazda stanowi wyjątkowe przeżycie. Technologie redukujące współczynnik tarcia, w połączeniu z systemem automatycznego wyłączania silnika (Idle Stop), umożliwiają ograniczenie zużycia paliwa do 2,3 l/100 km. Dzięki niewielkiej wadze (162 kg z ABS) skuter jest nie tylko zwrotny, ale także poręczny.

19 900 zł brutto Honda

Nowa Primavera ma zgrabną sylwetkę, która łączy modny obecnie styl retro z nowoczesną lekkością linii. W charakteryRoad Glide Special to buntowniczy charakter i przyjemność pokony-

stycznym nadwoziu typu monocoque zamontowano nowo-

wania długich tras. Owiewka w kształcie nosa rekina, dwa reflektory LED,

czesne silniki, do wyboru o pojemnościach 50, 125 i 150 cm3.

zestaw multimedialny Boom!™ Box 6.5GT z ekranem dotykowym i nawi-

Przednie koło amortyzuje jednostronny wahacz wleczony,

gacją GPS, tempomat, układ połączonych hamulców z systemem ABS,

dla większego komfortu prowadzenia.

otwierane jedną ręką kufry – to tylko niektóre z elementów standardowego wyposażenia. Sercem maszyny jest potężny silnik w układzie V

od 16 500 zł

o pojemności 1690 cm3.

Piaggio

106 044 zł Harley-Davidson

W nowoczesnym nadwoziu skutera Liberty zamontowano nowatorski trójzaworowy silnik, poprawiono ergonomię i zwiększono przestrzeń bagażową. Liberty ma duże koła – 15-calowe z przodu i 14-calowe z tyłu – dzięki czemu zapewnia komfort jazdy także na gorszych drogach. Pojazd można kupić w wersji Full Optional z dużą szybą chroniącą przed wiatrem i kufrem w kolorze nadwozia. Dostępna wersja z silnikiem o poj. 125 cm3.

10 990 zł Piaggio

MP3 to trójkołowiec, który zachowuje się na jezdni jak motocykl. Dwa przednie koła mają specjalne sterowane elektronicznie zawieszenie, które umożliwia jazdę w złożeniu na zakrętach. Na postoju skuter stoi stabilnie i nie wymaga dodatkowego podparcia. Do jazdy MP3 wymagane jest motocyklowe prawo jazdy, ponieważ żadna z wersji pojazdu nie ma silnika o poj. mniejszej niż 300 cm3.

32 990 zł Piaggio

34



NA RYNKU

X10 to duży skuter, który zapewnia wygodną i bezpieczną jazdę. Wersja z silnikiem 125 cm3 ma podobną konstrukcję jak mocniejsze modele 500 cm3 i 350 cm3, co oznacza przede wszystkim znakomite hamulce tarczowe na przedniej i tylnej osi. W wersji Executive w standardzie otrzymamy też system ABS/ASR, który dba o bezpieczeństwo kierowcy i pasażera. Dodatkowym atutem są obszerne schowki na bagaż.

26 000 zł Piaggio

Beverly S to duży skuter o nowoczesnej konstrukcji. Duże koła zapewniają komfort jazdy, także po niezbyt równych nawierzchniach. Obszerny schowek pod kanapą mieści dwa kaski typu jet, odpada więc kłopotliwe – szczególnie dla nieprzyzwyczajonych do tego kierowców samochodów – noszenie ich ze sobą, gdy zaparkujemy skuter.

21 000 zł Piaggio

Vespa 946 to pod względem rozstawu osi duży skuter, ale lekki, zwinny i zwrotny. Wyróżniającym elementem jest designerska kanapa umieszczona na aluminiowym wsporniku. Z aluminium wykonano również owiewki i błotniki nad 12-calowymi kołami. Hamulce przednie i tylne są tarczowe z systemami ABS i ASR w standardzie. Pojazd napędza jednocylindrowy, czterosuwowy chłodzony powietrzem silnik o pojemności 125 cm3.

44 900 zł Piaggio

SuperLow 1200T to zwinna i łatwa w prowadzeniu maszyna, wyposażona w niezbędne akcesoria motocykla turystycznego. Dysponuje dużą mocą dzięki dynamicznemu silnikowi Evolution V-Twin o pojemności 1200 cm3. W standardzie zdejmowana przednia szyba, zamykane kufry oraz opony turystyczne Michelin® Scorcher™ 11T. Ergonomia siodła i podnóżków w tym modelu zapewnia odpowiedni komfort podczas długich podróży.

ok. 50 646 zł Harley-Davidson

CB125F to poręczny i dynamiczny motocykl miejski o stylistyce bezkompromisowego nakeda. Pojazd zachwyca nowoczesną, wyrazistą stylistyką: boczne osłony o trójwymiarowym kształcie, profilowany zbiornik paliwa i krótka czasza idealnie pasują do zjawiskowej kolorystyki i agresywnych linii nadwozia. Panel wskaźników z dwoma analogowymi zegarami o symetrycznym układzie jest bardzo czytelny, a centralnie umieszczony wyświetlacz biegu pozwala precyzyjnie dobierać przełożenia podczas jazdy.

10 900 zł brutto Honda

36


37


PODRÓŻE Z PASJĄ

TEKST I ZDJĘCIA MACIEJ MAJERCZAK

MALEZJA FUSION

38


Kiedy wychodzimy z lotniska w Kuala Lumpur, powiew wilgotnego, bagnistego i piekielnie gorącego powietrza zwala nas z nóg. Oczywiście w każdym samochodzie, nawet w rozklekotanej 20-letniej taksówce, jaką miałem przyjemność jechać, działa klima. Jadąc do hotelu, usiłowałem podjąć decyzję: zwiedzać czy siedzieć na plaży? To ważne pytanie, bo Malezja oferuje bardzo dużo.

39


PODRÓŻE Z PASJĄ

REKLAMA

7 nowych kierunków

w siatce AIR FRANCE KLM

Już od 18 maja

br. KLM uruchomi nowe połączenia w Polsce, Wielkiej Brytanii i Francji. W rozkładzie letnim mieszkańcy Krakowa, Belfastu i Montpellier zyskają dostęp do bogatej siatki połączeń holenderskiego przewoźnika, która obecnie obejmuje pond 130 miast na całym świecie. Do tej pory KLM oferował loty z Polski do Amsterdamu wyłącznie z Warszawy. Od maja tego roku na nowej trasie Kraków-Amsterdam realizowanych będzie aż 7 lotów w tygodniu. Z okazji otwarcia nowego połącznia członkowie programu Flying Blue otrzymają możliwość zbierania podwójnych Mil na trasie Kraków-Amsterdam.

WIĘCEJ KIERUNKÓW W KOLUMBII I KANADZIE Z końcem marca br. KLM po długiej przerwie wznowił loty do Kolumbii. Holenderska linia obsługuje trasę do Bogoty i Cali trzy razy w tygodniu samolotem Boeing 777, z całkowicie odnowionym wnętrzem. KLM szacuje, że na trasie do Kolumbii będzie podróżować około 60 tysięcy osób rocznie. Razem z Bogotą i Cali, KLM obsługuje w Amer yce Środkowej i Południowej 11 kierunków, oferując łącznie 67 tras międzykontynentalnych.

Pod koniec marca tego roku, linia Air France uruchomiła również nowe połączenie z Paryża do Vancouver. Loty na tej trasie będą realizowane 5 razy w tygodniu samolotem Boeing 777. Do tej pory francuska linia obsługiwała w Kanadzie połącznia z Paryża do Montrealu i Toronto. Na tym nie koniec nowości! Już od 19 maja br. KLM wprowadza kolejną trasę Amsterdam-Edmonton. Wcześniej holenderski przewoźnik obsługiwał loty do Toronto, Vancouver, Montrealu i Calgary. Dzięki nowym trasom, w sezonie letnim Grupa Air France KLM będzie mogła zaoferować pomiędzy Europą i Kanadą aż 78 lotów tygodniowo! Aktualne oferty promocyjne znaleźć można na stronach: www.airfrance.pl, www. klm.pl oraz pod numerami telefonów: +48 (22) 55 66 400; +48 (22) 55 66 444.


KUALA LUMPUR, i w ogóle Malezję, można ogólnie określić tak jak ich kuchnię: fusion. Wpływy chińskie, indyjskie, tajskie itd. A więc jak można się domyślić, w samym mieście można spotkać wspaniałe chińskie jadło, piękne nowoczesne budynki i kobiety/mężczyzn po zmianie płci. Czy w ogóle znamy rozpiętość geograficzną Malezji i wiemy,

jak wiele miejsc godnych naszej uwagi tam jest? Zobaczyć naprawdę jest co, choćby słynne wieże Petronas Towers, które swego czasu, póki petrodolary przyjaciół z emiratów nie zaczęły pikować do góry, były największą budowlą świata. Naprawdę robią wrażenie. Czy to ten wieżowiec, który przyciąga nas jak magnes, czy też egzotyka południowo-wschodniej Azji ciągnie nas tam tak bardzo? Owszem, kupić magnes na lodówkę (jak ktoś zbiera) i odhaczyć Petronas Towers dla każdego

Petronas Towers

41


PODRÓŻE Z PASJĄ

globtrotera jest sprawą pierwszorzędną. Ale to dopiero początek malezyjskich niezwykłości. Wrażenie robi postęp technologiczny i infrastruktura tego miasta, i owszem. Ale co godne uwagi, to różnorodność i wpływy innych cywilizacji, choćby chińska dzielnica. Wyobraźcie sobie, jak idę późnym wieczorem środkiem ulicy, a tu z lewej i z prawej niekończące się stoliki z jedzeniem – a to kuchnia chińska, a to wietnamska czy tajska – za przystępną cenę można usiąść i popróbować, podczas

42

gdy kolorowa świecąca tandeta wisi tuż nad głową. A próbować jest co: owoce morza, pierożki won tong, kurczaki, żaby i inne frykasy, które przyrządzane są błyskawicznie. Tłum ludzi - jedni obijają się o stolik, drudzy palą papierosy stolik obok, inni sączą „tygrysie” piwo. Najlepiej zamówić kilka porcji małych rozmiarów, bo w końcu próbujemy kuchni fusion na innym kontynencie, a nie jemy schabowego w barze mlecznym. A przelicznik walutowy jest mniej więcej jeden do jednego z naszym złotym, więc uliczne danie zjemy za ok. 15 złotych.


Internetowa platforma wymiany walut online

Wymieniasz gdziekolwiek jesteś

0 ZŁ

BEZ PROWIZJI I OPŁAT!

Sprawdź nas...

15

U NAS NIE CZEKASZ NA KURS, PRZELEW ZWROTNY NAWET W 15 MINUT!

www.ergokantor.pl


PODRÓŻE Z PASJĄ

Fakt, nie jest to Bangkok czy Sajgon, więc bardzo tanio tu nie jest. Na ulicach dzielnicy Bukit Bintang kupimy też tanio elektronikę i podróbki znanych marek zegarków i smartfonów. Na pewno warto się targować, można czasem zbić cenę o kilkaset procent. Jakość towarów pozostawia wiele do życzenia, ale już w przypadku „oryginałów” na pewno zaoszczędzimy kilka złotych w porównaniu

44

z cenami w Polsce. Po mieście warto się poruszać taksówką, bo ceny są tu z pewnością mniejsze niż w Warszawie. Procent zuchwałych taryfiarzy jest tu bez wątpienia mniejszy niż u nas, mimo to zalecam, by znaleźć pojazd wyposażony w taksometr. Bez problemu za średnią odległość w centrum zapłacimy od 7 do 10 złotych.


Jesli chodzi o jedzenie, to najlepiej zamówić kilka porcji małych rozmiarów, bo w końcu próbujemy kuchni fusion na innym kontynencie, a nie jemy schabowego w barze mlecznym...

45


PODRÓŻE Z PASJĄ

BELUM to las tropikalny, o którym mało kto słyszał, a jest o czym mówić. Po pierwsze, jest to jeden z najstarszych lasów tropikalnych, podobno starszy nawet od Amazonii. I co najlepsze, komary tutaj to swego rodzaju mit. Owszem, są aktywne, ale do późnego popołudnia, później wydaje się, jakby poszły spać. W Belum imponuje fauna i flora, od super starych drzew po największy kwiat na świecie – raflezję; od tygrysa i słonia, po skorpiony i węże. Nocny spacer po dżungli wydaje się (dla Europejczyka) nie lada wyzwaniem. To nie jest tak, że dzika zwierzyna tylko czeka, by nas pożreć. Raczej ucieka, gdy słyszy ludzi, a atakuje, gdy jest

narażona na bezpośredni kontakt w nami. Naprawdę trzeba „zaleźć za skórę” dzikim zwierzętom, stanąć na ich drodze, przydeptać, zdenerwować… Wtedy jest wielce prawdopodobne, że będą się bronić. Podróż łodzią wśród tropikalnych, wielkich, szerokich prawie jak sekwoje drzew, by zobaczyć największy kwiat na świecie. Wreszcie postój i marsz w poszukiwaniu raflezji, bo o niej mowa, dorastającej nawet do ok. 1 m średnicy. Roślina pozostaje w stanie kwitnienia przez około tydzień, więc „złapać” ten kwiat w apogeum jego wzrostu to niełatwe zadanie. Ja widziałem taką średnią, wielkością przypominającą większy głąb naszej kapusty. Co nie zmienia faktu, że jak na kwiat robi wrażenie.

Raflezja - największy kwiat na świecie!

46


REKLAMA


PODRÓŻE Z PASJĄ

Kolejna wycieczka prowadzi do wodospadu – najpierw godzina łodzią, później godzina marszu. Cóż, miejsce piękne, krajobraz cudowny, zwierzyny nie widać (jedyne na co się natknąłem, jeżeli chodzi o dziką zwierzynę, to… odchody słonia), ale można podziwiać te majestatyczne, szerokie i wysokie drzewa, np. merbau, z którego podłoga osiąga w Polsce dość wysokie ceny. Belum Resort to idealne miejsce na dłuższe wypady. Obsługa hotelu pomoże wybrać odpowiednią eskapadę do pobliskiej dżungli – są nawet takie wycieczki, w czasie których nocujemy w lesie. I co Wy na to? Ciarki przechodzą.

Kolejna wycieczka prowadzi do wodospadu – najpierw godzina łodzią, później godzina marszu.

48

Globtroterów może zainteresuje fakt, że z Belum do granicy z Tajlandią jest rzut beretem. Przez dżunglę to raptem ok. 20 km, ale już środkiem transportu około 100-150 kilometrów. Z kolejowej stacji głównej w Kuala Lumpur jest nawet bezpośredni pociąg do Bangkoku, a dla śmiałków jest nawet połączenie Singapur-Bangkok. Po męczących dniach marszu, zwiedzania w pocie czoła, gdy koszulka nawet najbardziej wysportowanej osoby ocieka potem, przyszedł czas na chwilę relaksu.


przydatny w zaburzeniach snu • W związku z pracą zmianową • U osób niewidomych • Związanych ze zmianą stref czasowych

może być przydatny w leczeniu zaburzeń rytmu dobowego związanych z podróżami między różnymi strefami czasowymi (jet-lag)

Tonasen: melatoninum 5mg; 1 tabletka zawiera 5mg melatoniny. Wskazania do stosowania: Tonasen jest wskazany jako środek pomocniczy w zaburzeniach snu związanych ze zmianą stref czasowych lub w związku z pracą zmianową oraz ułatwiający regulację rytmu dobowego snu i czuwania u pacjentów niewidomych. Przeciwwskazania: Przeciwwskazaniami do stosowania leku Tonasen są: ciąża i okres karmienia, nadwrażliwość na składniki produktu, spożycie alkoholu. Podmiot odpowiedzialny: Medicplast Polska Sp. z o.o., ul. Wólczyńska 232, 01-919 Warszawa

TON/133/07/10/2014

TO NA naturalny SEN

Przed użyciem zapoznaj się z ulotką, która zawiera wskazania, przeciwwskazania, dane dotyczące działań niepożądanych i dawkowanie oraz informacje dotyczące stosowania produktu leczniczego, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu.


PODRÓŻE Z PASJĄ

WYSPA PANGKOR to może nie Langkawi, ale również miejsce cudowne. Można tu spędzić urlop w bajecznych kurortach – chatach o przeszklonych podłogach zbudowanych na wysokich palach wbitych w dno morskie, które ciągną się wzdłuż małych prywatnych wysepek. Są to miejsca raczej dla zamożnych, ceny za noc opiewają na kwoty w tysiącach. Natomiast od zachodniej strony wyspy przywitały nas rano sterty

50

wyrzuconych przez morze śmieci. Przeróżne plastiki, klapki, buty i japonki, a nawet kanistry po benzynie. W pierwszej chwili trochę nas to rozczarowało, ale podobno jest to normalne, a zanim rozłożyłem ręcznik, miejscowi już wszystko posprzątali. Rano jest przypływ, a że prąd morski przychodzi z zachodu, akurat ta strona wyspy jest na to narażona. Na miejscu małe lokalne knajpki, hamaki pod co drugą palmą, mały raj. Woda do kąpieli w sam raz, bo nie jest ciepła jak zupa i przy takiej


Wyspa Pangkor - można tu spędzić urlop w chacie (z przeszkloną podłogą) zbudowanej na wysokich palach wbitych w dno morskie.

51


PODRÓŻE Z PASJĄ

REKLAMA


pogodzie wręcz idealnie ochładza ciało. W godzinę miałem już czerwone ręce i szyję, bo nie posmarowałem się oczywiście kremem z filtrem (jakbym wyglądał przed znajomymi, przecież jadę do ciepłych krajów, więc trzeba się pięknie opalić!). Godzina na słońcu całkowicie wystarczy, by złapać solidny kolorek, ale przy dłuższym opalaniu zdecydowanie zalecam chronić ciało kremem z filtrem. Wszystko, co piękne, szybko się kończy. Po kilku godzinach w tropikach odpłynęliśmy motorówką z powrotem do portu, po drodze mijając wioski rybackie i wielkie kolorowe statki cze-

kające na wypłynięcie. Malezja to kraj cudowny. Jest duża i bardzo zróżnicowana. Podróżować można zarówno klimatyzowanymi autobusami o bardzo dobrym standardzie, jak i pociągami, również z klimatyzowanymi wagonami, chodź te już bywają zbyt chłodne. Do Belum dotrzemy autobusem, na wyspę Pangkor autobusem lub pociągiem i dalej łodzią. Sprawne i tanie są też połączenia lotnicze (tanimi liniami). Warto pomyśleć nad jednodniowym wypadem do Singapuru, o którym więcej w następnym wydaniu.

Godzina na malezyjskim słońcu całkowicie wystarczy, by złapać solidny kolorek...

53


PODRÓŻE Z PASJĄ

›› Malezyjskie ABC › Przelicznik walutowy: ringgit jest mniej więcej tak-

iej samej wartości jak złotówka (1 RM=1,0427 PLN).

› Podróżowanie po Kuala Lumpur: zdecydowanie

taksówka, ale trzeba zwrócić uwagę, czy kierowca włączył taksometr.

› Podróżowanie po kraju: autobus – wygodny i kli-

matyzowany. Jeśli chodzi o kolej, to godne uwagi jest dobre połączenie Kuala Lumpur-Singapur. Cena za bilet w jedną stronę to ok. 80 złotych. Planując dużo wcześniej wycieczkę do Malezji, możecie skorzystać z tanich linii lotniczych (bilet w jedną stronę z Singapuru do KL 130 zł, a lot trwa ok. 45 minut). Stan dróg jest przeciętny, choć są i autostrady łączące KL z południem i północą.

› Gdzie zjeść w stolicy: dzielnica Bukit Bintang

oferuje nocne jedzenie, ceny ok. 15 zł za porcję. Królują owoce morza i kuchnia chińska.

› Wejście na Petronas Towers: koszt ok 70 zł,

lecz pamiętajmy, że wchodzimy na pułap mostku łączącego obie wieże, który jest mniej więcej w połowie. Więc za taką cenę warto to przemyśleć.

› Warto spróbować: wołowina Rendang, trochę ostra, ale pyszna.

› Czego nie próbować: wszystkiego, czego próbują

angielscy turyści w Krakowie, bo prawo w Malezji jest bardzo restrykcyjne.

54



TEKST BEATA ĆWIK, PRAWNIK POD REDAKCJĄ ADW. KRZYSZTOFA BUDNIKA KANCELARIA PRAWNA BUDNIK, POSNOW I PARTNERZY

FOTO: PIXELIO.DE

PRAWO

UBEZPIECZENIE ZDROWOTNE W PODRÓŻY Kończy się sezon narciarski, niektórzy myślą już o wakacyjnych wyjazdach. Czy pamiętamy jednak o ubezpieczeniu zdrowotnym? Okazuje się, że nie zawsze. Nagła choroba czy wypadek mogą w jednej chwili popsuć wymarzony i długo planowany urlop. Większość osób nie zaprząta sobie jednak głowy zapisami dotyczącymi zakresu ubezpieczenia, bo co może się stać podczas leniwego pobytu w Chorwacji albo podczas ferii w Alpach na dobrze przygotowanym stoku. Nic bardziej mylnego. Święty spokój możemy kupić sobie właśnie dzięki właściwemu ubezpieczeniu.

EKUZ – CO TO TAKIEGO? Uzyskanie pomocy medycznej podczas pobytu w krajach Unii Europejskiej jest ułatwione dzięki EKUZ, czyli Europejskiej Karcie Ubezpieczenia Zdrowotnego. Obowiązuje ona od 1 stycznia 2006 roku, kiedy to zastąpiła druk E111. Karta wydawana jest planującym czasowy pobyt w kraju członkowskim Unii Europejskiej, a także w krajach EFTA - Islandii, Norwegii, Liechtensteinie, Szwajcarii. Umożliwia przede wszystkim dostęp do opieki zdrowotnej i zwrot poniesionych kosztów leczenia na takich

56

samych warunkach jak obywatelom kraju Unii, w którym się przebywa. Po pierwsze, jeżeli opieka medyczna dla obywateli państwa podróży jest bezpłatna, posiadając kartę EKUZ, podróżny również za nią nie zapłaci. Jeżeli płatność jest obligatoryjna, można ubiegać się o zwrot kosztów w odpowiedniej instytucji tego kraju lub po powrocie do Polski – w NFZ. Zwrot następuje zgodnie z zasadami i stawkami obowiązującymi w państwie, w jakim miało miejsce leczenie. Pamiętajmy jednak, że jeżeli wyłączną przyczyną pobytu w innym państwie UE jest chęć podjęcia tam leczenia, Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego nie zostanie uznana.



PRAWO

Planowanie transgranicznej opieki zdrowotnej jest uregulowane odmiennie, więcej informacji na ten temat znajduje się na stronie internetowej www.kpk.nfz.gov.pl

DLA KOGO EKUZ? Kartę EKUZ można nieodpłatnie uzyskać we wszystkich wojewódzkich oddziałach NFZ. Ważność karty jest uzależniona od statusu osoby wnioskującej – maksymalnie do 5 lat. Osoby zatrudnione, prowadzące działalność gospodarczą czy też studenci mogą ubiegać się o kartę maksymalnie na 6 miesięcy. Podstawowym warunkiem, jaki trzeba spełniać, by móc wnioskować o kartę EKUZ, jest prawo do świadczeń zdrowotnych na terenie Polski. Zatem EKUZ może wyrobić przede wszystkim: osoba zatrudniona w oparciu o umowę o pracę lub umowę zlecenie, osoba prowadząca działalność gospodarczą, rolnicy, emeryci, renciści, bezrobotni zarejestrowani w Urzędzie Pracy, studenci, osoby zgłoszone do ubezpieczenia zdrowotnego jako członek rodziny. EKUZ stanowi swojego rodzaju dowód tego, że osoba ubezpieczona ma prawo do świadczeń zdrowotnych, które mogą okazać się niezbędne z przyczyn medycznych w trakcie pobytu w jednym z krajów unijnych lub krajów EFTA. EKUZ umożliwia podjęcie leczenia bez konieczności przymusowego powrotu do państwa stałego zamieszkania. Dzięki EKUZ ubezpieczony może kontynuować urlop czy wyjazd służbowy w bezpiecznych dla jego zdrowia i życia warunkach.

ZAKRES UBEZPIECZENIA W PAŃSTWACH UNII Zakres uprawnień, jakie przysługują z tytułu karty EKUZ, wynika z rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004. Ubezpieczony przebywający w innym państwie członkowskim Unii Europejskiej i EFTA jest uprawniony do świadczeń zdrowotnych, które z powodów medycznych stają się niezbędne w trakcie trwania jego zagranicznego wyjazdu. Świadczenia te udzielane są zgodnie z przepisami ustawodawstwa państwa, w którym ubezpieczony turysta przebywa. O tym, jakie świadczenia są dla niego niezbędne według powyższych kryteriów, decyduje lekarz w tym państwie. Systemy opieki zdrowotnej różnią się w poszczególnych krajach Unii Europejskiej. W niektórych za leczenie płaci się bezpośrednio lekarzowi, a w innych odbywa się to bezgotówkowo. Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego jest akceptowana tylko przez lekarzy i szpitale, którzy podpisali umowę wiążącą ich z publicznym systemem opieki zdrowotnej obowiązującym w danym kraju; co ważne, nie obejmuje prywatnej opieki zdrowotnej. Są jednak pewne wyjątki, gdyż karta EKUZ nie obejmuje kosztów akcji ratunkowych ani kosztów powrotu chorego do kraju. W tym zakresie warto więc uzupełnić ubezpieczenie z karty EKUZ o ubezpieczenie prywatne.

ZAGUBIENIE KARTY W TRAKCIE PODRÓŻY W przypadku zagubienia karty w trakcie podróży po Unii Europejskiej nie wszystko jest stracone. Po powrocie do Polski również można ubiegać się o zwrot poniesionych kosztów leczenia. Jeżeli stan zdrowia osoby poszkodowanej wymaga natychmiastowego leczenia, polski zakład ubezpieczeń może przesłać dowód ubezpieczenia zdrowotnego poszkodowa-

58

nego faksem lub pocztą. Można zwrócić się także do właściwego wojewódzkiego oddziału NFZ z wnioskiem o wydanie Certyfikatu Zastępującego Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego. Decyzja dotycząca wydania takiego dokumentu następuje w ciągu trzech dni roboczych. Wszelkie szczegółowe informacje można uzyskać na stronie www. kpk.nfz.gov.pl lub www.europa.eu

CO JEŚLI EKUZ NIE WYSTARCZA? Wykupienie polisy ubezpieczeniowej w związku z wyjazdem do innego państwa Unii jest uzależnione od decyzji osoby wyjeżdżającej. Karta EKUZ umożliwia korzystanie z niezbędnych świadczeń medycznych. Jednakże systemy ubezpieczeniowe państw unijnych i EFTA różnią się od siebie i przewidują odmienne rozwiązania w zakresie dostępu do świadczeń zdrowotnych, jak i odpłatności za nie. W niektórych krajach przepisy przewidują częściową odpłatność za udzielane świadczenia w ramach opieki zdrowotnej, w innych świadczenia takie jak: transport karetką czy ratownictwo górskie są całkowicie odpłatne. Korzystając ze świadczeń w ramach EKUZ za granicą, traktowani jesteśmy tak jak osoby ubezpieczone w państwie naszego przebywania. Wynika z tego, że jeśli ubezpieczony obywatel Luksemburga płaci za wizytę u lekarza w swoim kraju, to polski turysta też będzie do tego zobowiązany. NFZ wówczas nie zwróci mu poniesionych kosztów. EKUZ nie zapewnia także pokrycia przez NFZ kosztów transportu medycznego do Polski. Niemniej istnieje możliwość złożenia wniosku w tym zakresie do NFZ. Stanowi to więc pewnego rodzaju ryzyko.

GRAFIKA: SHUTTERSTOCK.COM

EKUZ ZAPEWNIA WIĘC WIELE ŚWIADCZEŃ ZDROWOTNYCH PODCZAS POBYTU W INNYCH KRAJACH UNIJNYCH. OSOBA UBEZPIECZONA MOŻE JEDNAK – A JAK WSKAZANO WYŻEJ, CZĘSTO POWINNA – WYKUPIĆ DODATKOWĄ POLISĘ TURYSTYCZNĄ.



EUROPEJSKIE METROPOLIE

TEKST RAFAŁ NOWICKI

BAILE ÁTHA CLIATH Dublin (tytuł to jego nazwa w języku irlandzkim) jest największym miastem w Irlandii i jej stolicą. Leży na wschodnim brzegu wyspy u ujścia rzeki Liffey – dzielącej miasto na dwie części - do Zatoki Dublińskiej. Położenie miasta w pobliżu szlaków morskich sprawiło, że wszystkie trzy kultury, które wywarły wpływ na Irlandię, zostawiły swoje ślady także na terenie stolicy „zielonej wyspy”. RYS HISTORYCZNY Dublin został założony przez Celtów, a w IX w. pojawili się na jego terenie wikingowie, tworząc tu osadę handlową i warownię. W XII w. ośrodek przeszedł we władanie brytyjskie, trwające aż do uzyskania przezeń niepodległości w 1920 r. Mimo zmian administracyjnych Dublin rozwijał się dynamicznie aż do XIX w. W tym czasie kołem zamachowym największych światowych gospodarek (także brytyjskiej) była budowa kolei oraz statków. Irlandia, nie posiadając własnych źródeł odpo-

60

wiednich do tego celu surowców mineralnych, właściwie nie miała szans stać się potęgą przemysłową. Dodatkowo przyspieszony rozwój – po podziale Irlandii w 1922 r. – konkurencyjnego Belfastu sprawił, że gospodarcze i polityczne znaczenie Dublina osłabło. Regres gospodarczy spowodował kilka fal emigracyjnych. Opuszczający swój kraj Irlandczycy ze względów językowych wybierali głównie USA i Kanadę. Sytuacja zaczęła się zmieniać na lepsze po przyjęciu Irlandii do Unii Europejskiej w 1973 r. Natomiast lata 90. XX w. nazywane są „złotą dekadą” w gospodarce tego kraju, który na fali rozwoju nowych tech-


ZDJĘCIA: TOURISM IRELAND FOTO: R. NOWICKI

nologii stał się „celtyckim tygrysem”. Inwestorów – głównie amerykańskich – przyciągały niskie podatki oraz… renoma Irlandczyków jako solidnych pracowników w USA.

TURYSTYCZNIE Sukces gospodarczy miasta oraz wizerunek zamożnego i dynamicznego ośrodka z bogatą historią uczynił z Dublina atrakcyjny cel turystyczny, zaś po rozszerzeniu UE w 2004 r. – także emigracyjny.

Jednym z największych magnesów przyciągających turystów do irlandzkiej stolicy jest jego specyficzna atmosfera, określana czasem jako skrzyżowanie wielkomiejskości Londynu i urokliwości Amsterdamu. Właśnie dlatego warto, będąc w tym mieście, przespacerować się po specyficznych dublińskich uliczkach z zachowaną dość licznie oryginalną zabudową. Dublin w ogóle najlepiej zwiedza się pieszo, gdy jednak brakuje na to czasu, można skorzystać z jednego z krążących po mieście dwupoziomowych autobusów turystycznych.

61


EUROPEJSKIE METROPOLIE

Warto wiedzieć, że mocną stroną Dublina jest architektura – nie tylko ta dawna. Sporo nowoczesnych i bardzo ciekawych realizacji znajduje się np. w przebudowywanej dzielnicy dawnych doków (Docklands), która z zaniedbanego rejonu przemysłowego przeistoczyła się w jeden z najbardziej reprezentacyjnych (i najdroższych) kwartałów miasta. Miłośników oryginalnych rozwiązań architektonicznych z pewnością zainteresują swoiste hybrydy – stare przemysłowe budowle użytkowe zamieniane na budynki mieszkalne lub biurowe. Przykładem może tu być choćby Gasworks – liczący ponad sto lat ogromny zbiornik gazowy, który został zaadaptowany na… apartamentowiec. Duże wrażenie robią też dublińskie mosty (szczególnie z wieczornym oświetleniem). Niektóre z nich to prawdziwe dzieła sztuki, jak np. Samuel Beckett Bridge, którego kształt nawiązuje do harfy – symbolu Irlandii.

FOTO: RAFAŁ NOWICKI

Samuel Beckett Bridge

DUBLIŃSKIE MUST SEE SPIRE OF DUBLIN – wykonana ze stali nierdzewnej „szpilka”, ustawiona w samym środku głównej ulicy miasta - O’Connell Street. Z uwagi na wysokość (121 m) i lokalizację szybko stała się jednym z najważniejszych miejskich punktów orientacyjnych. Wystawiona w styczniu 2003 r. iglica zajęła miejsce Kolumny Nelsona, zniszczonej w 1966 r. wskutek zamachu bombowego dokonanego przez IRA. TRINITY COLLEGE – uniwersytet założony przez królową Elżbietę I. Absolwentami tej szacownej uczelni byli m.in. Oscar Wilde, Samuel Beckett i Bram Stoker. Turystów przyciąga wystawa ukazująca powstawanie średniowiecznych manuskryptów oraz dwie słynne księgi – zabytki literatury: Book of Kells i Book of Durrow. Niezwykłą atrakcją jest też gromadząca 6 mln książek uniwersytecka biblioteka, a zwłaszcza Długi Pokój (Long Room): długie na blisko 65 m i wysokie na kilka metrów pomieszczenie z regałami od podłogi po sufit wypełnionymi książkami. Niesamowity widok!

62


63

ZDJĘCIA: TOURISM IRELAND


EUROPEJSKIE METROPOLIE

BROWAR GUINNESS – ponad 250 lat jego historii przedstawia wystawa, na której można poznać technologie warzenia piwa, nauczyć się nalewania idealnej „pinty”, a także wypić jedną w znajdującym się na najwyższej kondygnacji barze z sufitem przypominającym piwną piankę oraz z widokiem na panoramę Dublina.

ZDJĘCIA: RAFAŁ NOWICKI

MUZEUM NARODOWE, BIBLIOTEKA NARODOWA, MUZEUM HISTORII NATURALNEJ, GALERIA NARODOWA – obiekty rozmieszczone w niewielkich odległościach od siebie; dwa pierwsze na tej samej ulicy. Galeria szczyci się imponującą kolekcją malarstwa irlandzkiego, w tym obrazów Jacka Butlera Yeats’a. Muzeum Historii Naturalnej to przede wszystkim kolekcje skamielin i motyli.

Apartamentowiec Gasworks

DESTYLARNIA JAMESON (OLD JAMESON DISTILLERY) – wytwarza drugi z najbardziej znanych w świecie irlandzkich alkoholi, trzykrotnie destylowaną whiskey. Destylarnię zwiedza się z przewodnikiem, a tour kończy się oczywiście degustacją.

64

ZDJĘCIA: TOURISM IRELAND



EUROPEJSKIE METROPOLIE

WIĘZIENIE KILMAINHAM – obowiązkowy punkt dla wszystkich zainteresowanych irlandzką historią, chociaż ciemne korytarze z niewielkimi surowymi celami mogą przyprawiać o dreszcze… Więzienne wnętrza posłużyły jako sceneria wielu filmów, np. W imię ojca czy Michael Collins. Jednym z symboli miasta jest dzielnica TEMPLE BAR ze specyficznym średniowiecznym układem ulic. Dawniej uznawana za kulturalne centrum Dublina, dziś jest głównie atrakcją turystyczną.

66


Zamek Dubliński

ZAMEK DUBLIŃSKI (DUBLIN CASTLE), który powstał w okresie angielskiej administracji nad wyspą. Najstarszym elementem przebudowanej w XVIII w. budowli jest XII-wieczna wieża. Wspaniałe wnętrza (zwiedzanie z przewodnikiem) wykorzystuje się podczas najważniejszych uroczystości państwowych, np. składania przysięgi prezydenckiej.

dzisiejszy kształt to rezultat przebudowy i renowacji przeprowadzonej u schyłku XIX w. DRUGA Z KATEDR – IMIENIA ŚW. PATRYKA – jest nieco młodsza (przełom XII i XIII w.), co nie zmienia faktu, że warto do niej zajrzeć. Upamiętnia ona zasłużonych dla miasta i kraju, z Jonathanem Swiftem – autorem Podróży Guliwera i byłym dziekanem katedry – na czele. Jest tu też jeden z największych (707 ha) w Europie parków miejskich, PHOENIX PARK, w którym znajduje się m.in. rezydencja

ZDJĘCIA: TOURISM IRELAND

W pobliżu zamku, od zachodniej strony znajduje się KATEDRA CHRIST CHURCH z 1172 r. Powstała ona po wyburzeniu poprzedniej drewnianej katedry wzniesionej przez wikingów, a jej

Phoenix Park

Katedra Christ Church

67


EUROPEJSKIE METROPOLIE

prezydenta Irlandii. Park, uwieczniony w powieści Ulisses Jamesa Joyce’a, powstał w 1662 r. i jest otoczony murem o długości 11 kilometrów. Jeśli czas pozwala, warto zobaczyć także dwa mniejsze parki – MERRION SQUARE i ST. STEPHEN’S GREEN – w których wiosną i latem urządza się wiele plenerowych wystaw i koncertów. Jeśli odwiedzamy Dublin w marcu, warto wziąć udział w obchodach Dnia Świętego Patryka (patrona Irlandii), przypadających 17 marca. Najważniejszą tradycją obchodów tego święta jest noszenie ubrań w kolorze zielonym (narodowa barwa Irlandii) oraz uliczne festyny i parady.

REKLAMA


ZDJĘCIA: TOURISM IRELAND

LITERACKO I MUZYCZNIE Dublin cieszy się światową sławą w dziedzinie literatury. Stąd pochodzi wielu bardzo znanych noblistów, jak William Butler Yeats (brat wymienionego wcześniej Jacka), George Bernard Shaw czy Samuel Beckett. W mieście urodzili się także James Joyce, Oscar Wilde, Jonathan Swift oraz twórca Drakuli Bram Stoker. Zdeklarowanym molom książkowym można polecić Muzeum Pisarzy Dublińskich przy Parnell Square. Pamiątek po pisarzach

jest tutaj dużo – listy i ubrania są małym fragmentem ekspozycji. Odbywa się tutaj sporo wystaw, więc przed odwiedzinami warto sprawdzić aktualny program. W Dublinie znajdują się największe irlandzkie biblioteki, w tym National Library of Ireland. W mieście jest także kilka znakomitych teatrów, w których karierę zaczynały takie sławy kina jak Colin Farrell, Stephen Rea czy Gabriel Byrne. Poza literaturą i teatrem miasto jest też ważnym ośrodkiem muzycznym z własną orkiestrą symfoniczną. To tutaj powstały zespoły Thin Lizzy i U2, w Dublinie urodziła się też wokalistka Sinead O’Connor. Miasto słynie także z muzyki granej na żywo w pubach, klubach i na ulicach.

Statua Phila Lynotta, współzałożyciela James Joyce w dwóch odsłonach

grupy muzycznej Thin Lizzy

69


EUROPEJSKIE METROPOLIE

W OKOLICY DUBLINA Turystom dysponującym nadwyżką czasową proponowałbym udanie się w jeszcze jedno ciekawe miejsce. Ok. 50 km od irlandzkiej stolicy (z bezpośrednim transportem nie ma problemów), w hrabstwie Meath znajduje się Newgrange – jeden z największych grobów korytarzowych wzniesionych przez człowieka. Datowanie radiowęglowe określa czas powstania tego miejsca na ok. 3200 lat p.n.e., co oznacza, że obiekt jest ponad 600 lat starszy niż Wielka Piramida w Gizie i prawdopodobnie starszy niż Stonehenge. Jedną z największych atrakcji tego miejsca jest odkrycie, że grobowiec zbudowano z wykorzystaniem dokładnej wiedzy astronomicznej. Dowodem tego jest precyzyjna ścieżka promieni słonecznych, które o określonej godzinie (dokładnie o 8:58) podczas przesilenia zimowego zaczynają swój bieg wzdłuż korytarza, po czym wpadają do głównej komory, rozświetlając ją na kilkanaście minut. To trzeba zobaczyć! ZDJĘCIA: TOURISM IRELAND

70



PORADNIK

Bezpieczne wakacyjne podróże Na wakacje w Polsce i Europie niejednokrotnie wyjeżdżamy z dzieckiem samochodem. Wyjazd taki ma być przyjemnością i żeby podróż była bezpieczna i miła, trzeba się do niej przygotować, dbając o komfort i bezpieczeństwo dziecka. Co zrobić, aby wakacyjne podróże były komfortowe dla całej rodziny i przede wszystkim dla małych pasażerów samochodów?

ZAPLANOWANIE I PRZYGOTOWANIE SIĘ DO PODRÓŻY Z DZIECKIEM NA PEWNO ZAOSZCZĘDZI NAM WIELE STRESÓW I SPRAWI, ŻE BĘDZIE ONA PRZYJEMNA I BEZPIECZNA. OTO KILKA ZŁOTYCH PORAD, KTÓRE NALEŻY SOBIE WZIĄĆ DO SERCA PRZED WYJAZDEM I KONSEKWENTNIE REALIZOWAĆ W PODRÓŻY.

1. Zaplanuj porę wyjazdu. Część rodziców preferuje podróżowanie nocą. Maluszek może przespać nawet całą podróż i – co oczywiste – jest wówczas zdecydowanie chłodniej. Jednak nie wszyscy kierowcy czują się pewnie za kółkiem w nocy. Alternatywą może być wyjazd wcześnie rano, np. o 4 czy 5 godzinie. Dzieci zasypiają wtedy zaraz po wejściu do samochodu i śpią nawet kilka godzin.

72

2. Zadbaj o komfort dziecka. Do podręcznej torby zapakuj ubranko na zmianę, niezbyt duży kocyk, a także mokre chusteczki, tabletki na chorobę lokomocyjną oraz pieluszki i kosmetyki do przewijania, jeśli dziecko jeszcze ich potrzebuje. Jeśli maluch korzysta ze smoczka, weź 2 sztuki. Nie sposób tutaj nie wspomnieć o tym, że latem docenimy wysokiej jakości foteliki skonstruowane tak, żeby pod tapicerką był zachowany przepływ powietrza. Ważne jest też, żeby sama tapicerka przepuszczała powietrze, była miękka i przyjemna w dotyku. Jeśli dziecko ma skłonności do pocenia się, idealnym rozwiązaniem są specjalne wkładki (np. AeroMoov), które dzięki przestrzennej budowie zachowują wentylację pod plecami, pupą i nogami dziecka, a ewentualny pot wchłania miękka frotowa tkanina, którą są pokryte.


3. Przygotuj jedzenie na podróż. Dla młodszych dzieci zapakuj gotowe słoiczki, a dla starszych pożywne i niebrudzące jedzenie – małe kanapki, wafle ryżowe, chrupkie pieczywo, banany, jabłka. Zrezygnuj z czekolady, gdyż będzie Ci ciężko zapanować nad brudnymi, klejącymi się rączkami. Lepiej zabrać biszkopty, herbatniki, paluszki, a do picia niegazowaną wodę i soczki ze słomką.

4. Zadbaj o rozrywkę. Przygotuj zabawki dla malucha: grzechotki, gryzaczki i książeczki. Starsze dziecko na pewno chętnie się zaangażuje w pakowanie swojego plecaka (ulubione misie, auta, przytulanki, kolorowanki i kredki). Przed wyjazdem kup dziecku kilka nowych drobnych zabawek. Nie muszą to być drogie rzeczy, ale gdy maluch zacznie się nudzić, prezencik zainteresuje go i poprawi mu humor. Nie dawaj wszystkich niespodzianek naraz. Starszemu dziecku zapewne umilą podróż ulubione piosenki oraz bajki do słuchania. Niektóre foteliki dla dzieci wyposażone są w indywidualny zestaw audio, dzięki któremu dziecko będzie mogło słuchać swojej ulubionej muzyki z odtwarzacza MP3, nie przeszkadzając rodzicom w słuchaniu radia. Bardzo przydatną rzeczą może okazać się odtwarzacz samochodowy DVD do oglądania bajek.

5. Odpoczywajcie: Ty i dziecko. Częste postoje, co 2 godziny, są wręcz obowiązkowe. Nie tylko kierowca może wtedy odpocząć, dziecko też potrzebuje chwili wytchnienia. Można je wtedy wyjąć z fotelika, przewinąć i nakarmić. Starszak skorzysta z toalety, coś zje i pobiega. Na odpoczynek najlepiej wybierać parkingi leśne z cieniem albo stacje benzynowe. Zatrzymując się na tych ostatnich, możesz liczyć na przewijaki, place zabaw, a w restauracjach – na krzesełka do karmienia i małe kąciki zabaw. Jeśli dziecko jest senne lub śpi, nie zatrzymuj się i nie rozbudzaj go. Zmęczone oraz marudzące i tak nie pozwoli Ci spokojnie wypić kawy i odpocząć. Staraj się wtedy wykorzystać jego sen i przejechać jak najwięcej kilometrów. 6. Zadbaj o bezpieczeństwo dziecka. W Polsce zgodnie z Kodeksem drogowym każde dziecko do ukończenia 12. roku życia lub osiągnięcia 150 cm wzrostu musi być obowiązkowo przewożone w foteliku. Przypinając dziecko w foteliku, sprawdź, czy pasy są odpowiednio wyregulowane i napięte. Kieruj się poniższymi zasadami specyficznymi dla określonych grup fotelików.

73


PORADNIK

Grupa ECE 0/0+ (0–13 kg) Należy przede wszystkim pamiętać o tym, że kiedy mamy zamontowany fotelik 0–13 kg tyłem do kierunku jazdy, to pasy wewnętrzne barkowe fotelika powinny być ułożone najlepiej na wysokości linii ramion dziecka. Natomiast gdy ustawienie takiej pozycji jest niemożliwe, to pasy barkowe powinny przechodzić lekko poniżej linii ramion dziecka. Pamiętajmy, by najpierw sprawdzić ułożenie pasów na maluchu (pas biodrowy powinien przechodzić przez biodra, a pas barkowy przez środek ramienia – barku) i to, czy nie jest on nigdzie poskręcany. Następnie należy naciągnąć pasy biodrowe, a później pasy barkowe. Pasy te powinny przylegać mocno do dziecka, bez żadnych luzów.

74

Grupa ECE I (9–18 kg)

Grupa ECE II i III (15–36 kg)

W fotelikach zamocowanych przodem do kierunku jazdy pasy barkowe fotelika powinny być na wysokości linii ramion dziecka lub przechodzić lekko powyżej tej linii. System naciągania pasów wewnętrznych jest identyczny jak w grupie 0. Najpierw należy upewnić się, czy pasy są prawidłowo ułożone na dziecku (pas biodrowy przechodzi przez biodra, a pas barkowy przechodzi przez środek ramienia), nie są nigdzie poskręcane. Następnie naciągnąć pasy biodrowe, a później pasy barkowe, tak by wyeliminować ewentualne luzy. Naciągnięcie pasów można sprawdzić np. palcem. Jeśli pas jest dobrze ściągnięty na barkach i bioderkach, przylega maksymalnie do dziecka.

W grupie z przedziału wagowego 15–36 kg dziecko przypinane jest samochodowym pasem bezpieczeństwa. Tu pas barkowy powinien leżeć najlepiej na wysokości linii ramion dziecka lub przechodzić lekko powyżej tejże linii. Ważne jest również odpowiednie naciągnięcie pasów, tak aby wyeliminować zbędny luz.

Artykuł powstał we współpracy z firmą Recaro www.recaro-polska.pl


75


FOTO: BJÖRN OLIN/IMAGEBANK.SWEDEN.SE

Z DALEKA I Z BLISKA

76


Sposób na

SZTOKHOLM TEKST KARINA O’NEILL

Poznasz go najlepiej, kiedy się… zgubisz lub zabłądzisz. Jest tu czysto, porządnie i na pewno nie nudno. Piękne kolorowe budynki, starówka i eleganckie dzielnice opatulone zielenią i okrążone kanałami – Sztokholm to miasto na każdą porę roku. Na dzień i na noc.

77


ZDJĘCIA: OLA ERICSON/IMAGEBANK.SWEDEN.SE

Z DALEKA I Z BLISKA

TĘ SKANDYNAWSKĄ STOLICĘ TRZEBA KONIECZNIE POZNAĆ OD STRONY KULINARNEJ. A „BŁĄDZIĆ” POWINNO SIĘ Z APARATEM I MAPĄ W RĘKU, BO JEST TU NIEZLICZONA ILOŚĆ MIEJSC, Z KTÓRYCH MOŻNA PODZIWIAĆ PANORAMĘ MIASTA.

ZOBACZ SZTOKHOLM Z PERSPEKTYWY...KACZKI Woda jest tu wszędzie. Miasto można zwiedzać na kilka sposobów, jednym z ciekawszych jest wycieczka kajakiem. Wsiadaj w kajak i zobacz ratusz czy starówkę z tej niezwykłej perspektywy. Bo właśnie prawdziwym magnesem przyciągającym do tego miasta są widoki. Gdzie szukać innych miast rozsianych na archipelagu złożonym z tysięcy wysp? Niektóre wyspy mają wielokilometrową

linię brzegową, niektóre są wielkości stołu z Ikei, niektóre są domem dla ptaków albo stoją na nich domy wakacyjne czy milionowe wille. Cztery dni, GPS, mapa, jedzenie i sprzęt kempingowy wystarczą, by zapisać się na przygodę. Dwuosobowy kajak kosztuje ok. 80 zł/dzień. Na archipelagu jest wiele chat do wynajęcia i kilka hoteli, więc nie trzeba codzienne spać w namiocie. Nie trzeba też mieć w zapasie żywności, gdyż bez problemu znajdziemy małe sklepiki. Kajak polecam wypożyczyć w Skärgårdens Kanotcenter, Vaxholm, na wyspie oddalonej około 40 minut od samego Sztokholmu. W ten sposób ominiemy największy ruch na wodach okalających ścisłe centrum. Można też udać się do Dalarö, które jest oddalone od miasta o godzinę na południe. W obu przypadkach można wypożyczyć kajak na godziny, w sezonie są także organizowane wycieczki z przewodnikiem.

FOTO: BJÖRN TESCH, HELENA WAHLMAN/IMAGEBANK.SWEDEN.SE

78



Z DALEKA I Z BLISKA

STATEK MUZEUM Po ponad 300 latach od zatonięcia, bo w 1961 r., przeprowadzono bardzo skomplikowaną operację wydobycia statku Vasa. Po 29 latach ten jedyny w całości zachowany okręt stał się muzeum. Od momentu otwarcia w 1990 r. jest jedną z głównych atrakcji miasta. Jest potężny, bo wysoki aż na 52 m i długi na 69 metrów. I cały z drewna – wow!

KULINARNE DOŚWIADCZENIE NIE TYLKO DLA WYBRANYCH

FOTO: OLA ERICSON/IMAGEBANK.SWEDEN.SE

Po każdym rozdaniu nagród Nobla odbywa się niezwykła kolacja, na której serwuje się potrawy z kraba królewskiego, jelenia, perliczki czy deser w kształcie… dynamitu. Na wstęp na rozdanie nagród mogą liczyć tylko wybrani, ale w podziemiach ratusza znajduje się restauracja, która serwuje dania znane z menu bankietów noblow-

80

skich. Stolik trzeba koniecznie zarezerwować z wyprzedzeniem, no i wiadomo – jest to droga atrakcja. Chętnych jednak nie brakuje, może i Wy dacie się skusić?

HOT DOGI PO SKANDYNAWSKU Nawet jeśli jesteś zwolennikiem zdrowego jedzenia, albo wolisz gwiazdki Michelina od ulicznych budek, to żaden wyjazd do Szwecji nie powinien się odbyć bez zjedzenia hot doga w jednej z ulicznych budek. Do wyboru do koloru. Dosłownie! Kilka rodzajów parówek i dodatków znajdziecie w każdej budce, czy to w mieście, czy w oddalonej od cywilizacji stacji benzynowej. Może ziemniaczane pure albo coleslaw? Potwierdzam z doświadczenia, że skandynawskie hot dogi są niezastąpione. A próbowałam ich w Norwegii, na Islandii, w Danii, no i w Szwecji. Zostały mi do sprawdzenia jeszcze tylko te fińskie.


FOTO: TINA STAFRÉN/IMAGEBANK.SWEDEN.SE

FOTO: MAGNUS SKOGLÖF/IMAGEBANK.SWEDEN.SE

W podziemiach sztokholmskiego ratusza znajduje się restauracja, która serwuje dania znane z menu bankietów noblowskich.

FOTO: MIKKO NIKKINEN/IMAGEBANK.SWEDEN.SE

FOTO: FREDRIKA BERGHULT/IMAGEBANK.SWEDEN.SE

ŚMIERDZĄCY ŚLEDŹ Zapach „surstrOmming” na ogół jest wstrząsającym przeżyciem, nawet dla zagorzałych miłośników tego gatunku ryb. Mowa o szwedzkim przysmaku, który marynuje się przez około rok w zwykłej puszce. Kiedy wiadomo, że jest gotowy? Wtedy, gdy puszka robi się nabrzmiała i wygląda, jakby miała za chwilę wybuchnąć. Taka puszka może być też „śmiesznym” prezentem dla kogoś, albo... oryginalną pamiątką z podróży.

› Ciekawostki • Kolejna Wenecja? Tym razem Północy... bo tak często określa się to miasto. W końcu jest usytuowane na 14 wyspach, które łączą 54 mosty. Przydomek ma więc uzasadnienie. • W mieście znajduje się około 100 galerii sztuki i ponad 70 muzeów. To znaczy, że na pewno będzie co robić. Nie tylko wtedy, gdy będzie padać. A pada dużo, długo i jest przy tym zimno. • W ciepłe i słoneczne dni mamy do zwiedzania liczne parki i ogrody, które zajmują około 30% powierzchni miasta. • Napiwki nie są tutaj wymagane ani oczekiwane. Po prostu zapłać i schowaj resztę do kieszeni. • Latem noce w Sztokholmie są bardzo krótkie, trwają nawet tylko 2-3 godziny. • Biznes firankowy – taki nie istnieje. Bo tu rzadko kto zasłania okna. Nikt tu nikomu nie zagląda do domu, a jeśli już ktoś spojrzy, to wiadomo, że turysta. Tak najłatwiej odróżnić lokalnych od przyjezdnych.

81


Z DALEKA I Z BLISKA

FOTO: OLA ERICSON/IMAGEBANK.SWEDEN.SE

SZTOKHOLM W OBIEKTYWIE

FOTO: MELKER DAHLSTRAND/IMAGEBANK.SWEDEN.SE

Podzielę się z Wami moimi sekretami. Wiem, skąd można znakomicie uchwycić miasto aparatem. I nie trzeba lecieć nad nim balonem albo przyczepiać aparatu do drona. Ponad 400-metrowa ścieżka zaczyna się w Kattgränd i idąc nią w stronę Skolgränd, będziemy mieli piękną panoramę miasta. Są tu tarasy i ławeczki, które zapraszają do postoju i napawania się widokami. Aby podziwiać jezioro Melar (Mälaren), a nawet ratusz, wystarczy przejść się na przykład wzdłuż Söder Mälarstrand na drodze Montelius. Skinnarviksberget usytuowany na Södermalm jest najwyższym naturalnym

82

punktem widokowym w mieście.W tym miejscu warto mieć ze sobą aparat z funkcją robienia panoramy. Wyśmienitym punktem widokowo-fotograficznym jest również most Västerbron.

PRZEKĄSKA Z WIDOKIEM A może kawa i ciastko w restauracji znajdującej się na wzgórzu Fåfängan? Po dość ostrym podejściu na pewno zasłużycie sobie na małe co nie co. Ciasta z malinami i jagodami, a także inne pyszności czekają również w Fjällgatans Kaffestuga. Podczas przerwy na przysmaki będziecie mogli tu podziwiać widoki, m.in. na port.


REKLAMA

N OR DY C K I E . AT R AK C Y J N E .

DOBRE!

N O R DY CKI E : Malownicza natura, żywa kultura, urzekający sposób życia – odkryj Kraje Bałtyckie, Finlandię i Szwecję. AT RAKCY JN E : Podróże w bardzo dobrych cenach. DO B RE : Ciesz się na pokładzie komfortową i przyjazną obsługą, smaczną skandynawską kuchnią, miłą atmosferą, fantastycznymi widokami i świeżą morską bryzą… W I TA J NA P O KŁ ADZ I E V I K I N G L I N E !

M/V VIKING XPRS Helsinki –Tallinn

w Dodatkowe kursy r. 15 lecie 20 M/V VIKING XPRS po świeżym liftingu

Zapytania i rezerwacje: international.sales@ vikingline.com Ceny i rozkłady: www.sales.vikingline.com

FINLANDIA WYSPY Turku Helsinki ALANDZKIE

Kapellskär

Sztokholm SZWECJA

Mariehamn

Tallinn ESTONIA


Z DALEKA I Z BLISKA

› Jak dotrzeć i gdzie spać?

Samolotem będzie bardzo łatwo i całkiem tanio. Z Bydgoszczy, Gdańska, Katowic, Lublina, Poznania i Warszaw y dostaniemy się tam bezpośrednio z WizzAirem. Można też LOT-em bądź Ryanairem z Warszaw y. Ceny już od 60 zł w jedną stronę. Jeśli lecimy na lotnisko Skavsta, to będzie trzeba się przygotować na w ydatek rzędu 75 zł na autobus do miasta (co może się okazać droższe niż sam lot). Szwecja ma opinię drogiego kraju i faktycznie taka jest dla Polaków. Ale o sposobie na to przeczytacie dalej.

Z Gdańska do miasteczka Nynashamn (40 km od Sztokholmu) w 18 godzin możemy dostać się promem. Połączenie jest obsługiwane przez Polferries, a promy odpływają kilka razy w tygodniu. Bilet dla dorosłego w obie strony to w ydatek 480 zł w sezonie letnim. Istnieją różnego rodzaju promocje typu first czy last minute, kiedy bilety można dostać już za 390 złotych. Jeśli odwiedzacie południową część Szwecji, to można popłynąć Stena Line z Gdyni do Karlskrony, co trwa 10 godzin i kosztuje około 400 zł w obie strony, bądź UnityLine ze Świnoujścia do Ystad, co trwa około 7 godzin. Podane ceny uwzględniają tylko pasażerów pieszych. Bezpośrednie połączenia promowe do Sztokholmu istnieją z Helsinek i Turku w Finlandii, a również z Tallinu w Estonii.

Można też udać się z przewodnikiem na oryginalną wycieczkę po dachach Sztokholmu. Tzw. „roof top tour” odbywa się na dachu budynku, w któr ym mieścił się kiedyś parlament. To nie tylko okazja do zrobienia unikalnych zdjęć, ale również do nauki o mieście. Wycieczka trwa około 2 godzin i kosztuje ok. 150 złotych.

Tzw. „roof top tour” odbywa się na dachu budynku, w którym mieścił się kiedyś parlament.

84

WISIENKA NA TORCIE Na sam koniec zostawiam najlepsze – budynek telewizji Kaknäs. Jest to najwyższy punkt, z którego można podziwiać panoramę miasta. Taras obserwacyjny jest na wysokości 155 metrów. Polecam to miejsce na koniec pobytu, kiedy już zaznajomicie się z miastem. A może po prostu udać się na w ystawę fotograficzną do Fotografiska po inspiracje?

FOTO: TUUKKA ERVASTI/IMAGEBANK.SWEDEN.SE

COŚ ORYGINALNEGO, POŻYTECZNEGO I ZACHWYCAJĄCEGO W JEDNYM


Budynek telewizji Kaknäs - najwyższy punkt, z którego można podziwiać panoramę miasta.

PIĘCIOGWIA ZDKOW Y Położony·w·sercu s t a r e g o · M i a s t a to Połączenie·tradycji i · n o w o c z e s n o ś c i

REKLAMA

FOTO: OLA ERICSON/IMAGEBANK.SWEDEN.SE

FOTO: RICKARD LUNDBERG/IMAGEBANK.SWEDEN.SE

HOTEL·W·LUBLINIE

13 ekskluzywnych wnętrz w sercu Starego Miasta wyjątkowa restauracja w zabytkowej aranżacji, która na nowo odkrywa sekrety kuchni polskiej oraz smaki z najdalszych zakątków świata. Szeroki wybór oryginalnych win jak również win koszernych Nowoczesna, w pełni wyposażona sala konferencyjna wellness & sPa – basen, jacuzzi, sauna oraz łaźnia parowa, luksusowy gabinet kosmetyczny oferujący zabiegi pielęgnacyjne i masaże Więcej informacji znajdziecie Państwo na stronie

www.hotelalter.pl

oraz pod numerem telefonu

+48 81 516 90 90 ul. Grodzka 30 ∙ 20-112 Lublin ∙ Polska d o z ob ac z e nia w hote lu alte r ! 85


Z DALEKA I Z BLISKA

› Po Sztokholmie najłatwiej jest poruszać się środkami transportu publicznego... Cały kraj ma świetnie zsynchronizowany system dostosowany do potrzeb zarówno mieszkańców, jak i przyjezdnych. Przystanki metra czy autobusów są czyste i rzadko zatłoczone. Na prom warto zabrać swój samochód, jeśli w ybieramy się poza miasta. Będzie to tańsze niż w ypożyczenie, bądź nawet jeżdżenie pociągami. W samochód można też zapakować sporo własnego jedzenia czy chociażby sprzęt kempingow y. A teraz uwaga – w Szwecji można biwakować na dziko! Podobnie jak w Norwegii czy Finlandii. Jest tu dużo wolnej przestrzeni, łąk, lasów i jezior, gdzie można się rozbić na noc. Jest jeden warunek – trzeba być poza miastem. W kraju istnieje prawie 500 świetnie w yposażonych kempingów. Jest bezpiecznie

i czysto. Kemping kosztuje około 90 zł za dwie osoby i namiot za noc. Kempingi są raczej poza miastami, a najbliższy od Sztokholmu znajduje się 15 km od miasta. A może dom na kołach? Kamper y i przyczepy można wypożyczyć w większych miastach. Można też na przykład w ypożyczyć w Sztokholmie, a oddać w innym mieście w kraju czy nawet w Norwegii lub Finlandii. Uwaga – trzeba doliczyć opłatę w ynajmu w jedną stronę. To może być dość spor y w ydatek, dlatego polecam zapoznanie się z cenami przed ewentualnym kupnem biletu na samolot czy prom. Dla tych, co nie lubią bądź nie chcą kempingować albo wybierają się do Sztokholmu zimą, są do wynajęcia „kabiny” i chatki rozsiane po całym kraju. W miastach mamy do wyboru pokoje, hostele i hotele o różnych standardach.

Linki

Muzeum Alfreda Nobla

visitstokholm.com - oficjalna strona miasta visitsweden.com - strona turystyczna kraju unityline.pl, stenaline.com, polferries.com - strony z połączeniami promowymi między Polską a Szwecją camping.se - szwedzkie kempingi cottagesinsweden.com / cottage-rental.com / stugknuten.com - kabiny i chatki do wynajęcia hostelbookers.com / hostelworld.com - hostele ideamerge.com / rvrentacampervan.com / motorhomesworldwide.com - wypożyczalnie kamperów kanotcenter.com / dalarokajak.se - tu wypożyczysz kajak FOTO: OLA ERICSON/IMAGEBANK.SWEDEN.SE

FOTO: OLA ERICSON/IMAGEBANK.SWEDEN.SE

86



MIEJSCE Z CHARAKTEREM

ZAGŁĘBIE RUHRY

Industrialne centrum kultury, rekreacji oraz dobrej kuchni Jeszcze niedawno niemieckie Zagłębie Ruhry było miejscem, o którym nie pomyślałby żaden turysta. Dziś jest jednym z najciekawszych ośrodków kulturalnych Europy. Industrialne zabudowania i niemal kosmiczny krajobraz jednej z największych aglomeracji Niemiec (5 milionów mieszkańców) są integralnymi elementami rozwijającej się sfery artystycznej i handlowej.

FOTO: PIXELIO.DE

Dzięki decyzji rządu RFN z 1987 roku, aby upadające zagłębie objąć ochroną muzealną poprzez wdrożenie projektu IBA (Internetionale Bauaustellung), oraz kosztem 155 mln euro Zagłębie Ruhry zmieniło się nie do poznania. Stare fabryki zostały zamienione w fantazyjne obiekty kulturalne i rekreacyjne, a ponury krajobraz, wypełniony kominami, rurociągami i zbiornikami, przeistoczył się w futurystyczną zabudowę rodem z bajkowego świata. Przygotowano cztery szlaki: kultury przemysłu, przyrodniczy, sztuki oraz architektury. „Czarne zagłębie” zostało zmienione w region ze starannie zaplanowanym krajobrazem – z parkami, ogrodami, kanałami i jeziorami. Dodatkowo przygotowano szlak zabytków techniki, dzięki czemu liczne muzea, galerie, teatry i centra kultury czynią Zagłębie Ruhry bardzo atrakcyjnym turystycznie. Za najważniejszy obiekt kultury przemysłowej oraz obiekt Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO uznana została kopalnia i koksownia Zollverein w Essen. Dwa olbrzymie

88

zbiorniki do gromadzenia płuczki węglowej zostały przekształcone w największe w regionie centrum informacji turystycznej, sale wykładowe oraz kino 360 stopni, umożliwiające odwiedzającym poznanie Zagłębia Ruhry. Z obiektami kultury przemysłowej zintegrowane zostało otwarte w roku 2010 Muzeum Ruhry, przedstawiające w bardzo interesujący sposób historię regionu.

OŚRODKI KULTURY PRZEMYSŁOWEJ Oprócz kopalni i koksowni Zollverein warto zobaczyć jeszcze cztery obiekty poprzemysłowe. Gazometr w Oberhausen jest charakterystyczną, ogromną bryłą w krajobrazie miasta oraz wyjątkowym miejscem wystawowym z platformą widokową położoną na wysokości prawie 120 metrów. Zakład wielkich pieców hutniczych w Duisburg-Meiderich jest obecnie parkiem krajobrazowym z ogrodami, oferującym turystom ścianki


do wspinaczki w bunkrze Ruhry i kino na wolnym powietrzu. W obiektach industrialnych w Bochum powstała imponująca sala festiwalowa Jahrhunderthalle, a koksownia Hansa w Dortmundzie jest świadkiem przeszłości jako żywy zabytek historii regionu.

ZAGŁĘBIE RUHRY PIESZO I NA ROWERZE Przez metropolię Ruhry przebiega kilkaset kilometrów tras przygotowanych dla rowerzystów oraz przystosowanych do pieszych wędrówek. Przebiegają one często w pobliżu akwenów wodnych lub przez stare trasy kolejowe. Sezon na wolnym powietrzu rozpoczyna się corocznie świętem rowerowym doliny Ruhry „Ruhrtal Radweg Fest”. Kulturę przemysłową możemy podziwiać, przemierzając pieszo i samochodem 25 tras tematycznych dotyczących górnictwa, żeglugi i historii kolei. Najważniejsze z nich to: „Panoramy

i znaki krajobrazowe” z wieżą U w Dortmundzie i wieżą gwiazdy polarnej w Gelsenkirchen oraz „Solanka, para i węgiel” pomiędzy miastami Unna i Hamm. Specjalne trasy zostały przygotowane również dla turystów niepełnosprawnych i dzieci. Poznawanie kultury przemysłowej możliwe jest również w czasie jazdy rowerem: region oferuje ponad 700 km tras rowerowych. Najpiękniejsza i najbardziej znana to 230-kilometrowy „Szlak rowerowy doliną Ruhry ”, zatwierdzony przez Niemiecką Federację Cyklistów i uznany jako 4-gwiazdkowa międzynarodowa trasa rowerowa. Biegnie ona wzdłuż rzeki Ruhry od Hamm aż do samego Duisburga, a po drodze czekają na rowerzystów nie lada atrakcje turystyczne. Wzdłuż szlaku lasy, łąki, zamki i zabytkowa zabudowa szachulcowa przeplatają się ze świadectwami ery przemysłowej: Arnsberg ze średniowieczną starówką i klasycystyczną dzielnicą, kolebka górnictwa w Zagłębiu Ruhry w Muttental, Baldeneysee w Essen oraz odnowiony port śródlądowy w Duisburgu ze wspaniałym deptakiem. Szyby

89


MIEJSCE Z CHARAKTEREM

górnicze, wielkie piece i gazometry dziś są miejscami wydarzeń kulturalnych i sportowych. Do podróży przez ten przemysłowy region zaprasza również otwarty w 1999 roku „Szlak Dziedzictwa Przemysłowego”. Na zataczającej pętlę 400-kilometrowej trasie znajduje się ponad 50 wspaniałych zabytków i jedyne w swoim rodzaju atrakcje 150-letniej historii przemysłu. Po tych samych ścieżkach co rowerzyści Zagłębie Ruhry mogą również zwiedzać miłośnicy wędrówek pieszych. Sielankowe trasy prowadzą przez Elfringhauser Schweiz w pobliżu Hattingen lub przez jeziora i lasy wokół Duisburga.

SPECJAŁY KUCHNI REGIONALNEJ Zagłębie Ruhry to nie tylko zabytki, kultura industrialna, krajoznawcze trasy rowerowe, ale również bardzo smaczna kuchnia regionalna, oferująca zarówno proste, jak i bardzo wyrafinowane dania. Kiełbaska curry z biało-czerwonym sosem podawana z jasnym regionalnym piwem, zwanym „zimną blondynką”, ale również golonka pieczona w sosie piwnym z ziemniaczanymi knedlikami oraz buraczkami podawanymi na słodko czy przepyszny comber z sarny serwowany z żurawiną i gryczanymi kluseczkami. Miłośnicy regionaliów, a szczególnie win, znajdą coś dla siebie w Weinzeche w Essen, a w Bochum, np. w Bermuda3eck zwanym „najdłuższym barem Europy”, popróbują różnych rodzajów piwa z lokalnych browarów, kultywujących najlepsze niemieckie tradycje browarnicze. Zagłębie Ruhry to bardzo interesujący region, pełen nie tylko postindustrialnych zabytków, ale również obiektów kultury romańskiej, fascynujących ścieżek pieszych i rowerowych oraz wyrafinowanej kuchni. Tutaj każdy turysta znajdzie coś dla siebie! Artykuł powstał przy współpracy z Niemiecką Centralą Turystyki DZT.

www.germany.travel

90


Fascynujące tradycje Zatańczyć na festynie ludowym, podziwiać ręcznie wykonane arcydzieła, czy też rozkoszować się smakiem regionalnej kuchni: w Niemczech, przekazywane z pokolenia na pokolenie tradycje nie straciły przez wieki ani swojego uroku, ani magii. Udaj się w odkrywczą podróż po Niemczech dzięki stronie www.germany.travel/tradition i korzystaj z: #JoinGermanTradition


POLSKA NA WEEKEND

MIĘDZY WSCHODEM A ZACHODEM Tym razem na weekend zapraszamy Państwa na wschód Polski, do krainy, którą mieszkańcy nazywają czasem przewrotnie Dzikim Wschodem. Krainy na pograniczu kultur, pełnej zabytków, urokliwych miasteczek, dzikiej przyrody i gościnnych ludzi. By poznać urodę Lubelszczyzny, rozkoszować się niepowtarzalnymi klimatami i smakami, najlepiej przyjechać tu na dłużej.

FOTO: ŁUKASZ KUCZYŃSKI

Dla zaostrzenia apetytu proponujemy przegląd kilku wybranych atrakcji.

92


93


POLSKA NA WEEKEND

KAZIMIERZ DOLNY

Kazimierz od wielu lat znany jest ze swoich związków ze sztuką oraz z tego, że stał się oazą twórców. Wielu malarzy ma tu swoje galerie, pracownie, odbywają się tu też liczne plenery malar-

ZDJĘCIA: ŁUKASZ KUCZYŃSKI

FOTO: S. TURSKI

Prawdziwa perła, niewątpliwie jedno z najcenniejszych i najbardziej urokliwych miejsc w Polsce. Rynek, z charakterystycznymi domami zbudowanymi z wapienia oraz zabytkami architektury drewnianej, naprawdę robi wrażenie. Kiedy jest się w Kazimierzu, koniecznie trzeba wspiąć się na Górę Trzech Krzyży, z której roztacza się zapierający dech w piersiach widok na miasteczko i Wisłę. Historia powstania zamku w Kazimierzu (dziś tzw. utrwalonej ruiny) sięga XIV w., kiedy to budowlę wzniósł Kazimierz Wielki. Zachwyca pejzaż przełomu Wisły, jaki roztacza się z platformy widokowej. Bielejąca w sąsiedztwie zamku wieża strażnicza (zwana basztą) to najstarsza budowla miasta, wzniesiona w XIII w.

Wejście na szczyt wymaga pewnego wysiłku, bo wieża liczy 20 m, ale widok zakola Wisły, jaki można stamtąd podziwiać, w pełni wynagradza chwilowe zmęczenie. Ponoć przy dobrej pogodzie na południowym zachodzie można dostrzec stąd nawet Góry Świętokrzyskie… Niemal wszystkie murowane budowle kazimierskie zostały wzniesione z miękkiego, łatwego w obróbce miejscowego wapienia. Ten materiał pozwalał na wyjątkowo bogate, pełne fantazji zdobienie fasad. Budowniczowie kamienic prześcigali się w pomysłach zdobienia, mających niewiele wspólnego z klasyczną architekturą renesansu.

94


FOTO: GRZEGORZ JAWORSKI

skie. Wyjątkowość Kazimierza opiera się głównie na bogactwie kulturowym i na tradycji bohemy malarskiej, literackiej i twórczej w szerokim rozumieniu tego słowa. Od 2006 r. w Kazimierzu odbywa się Festiwal Filmu i Sztuki Dwa Brzegi, ale filmowe tradycje są tu znacznie dłuższe. Miasteczko swoimi urokliwymi pejzażami przyciąga filmowców już od lat 30. XX w. To właśnie tutaj powstała m.in. część zdjęć do „Podróży za jeden uśmiech” – kultowej już dziś ekranizacji wspaniałej książki Adama Bahdaja. Wielu turystów odwiedzających Kazimierz Dolny poprzestaje

na zwiedzeniu rynku oraz kilku głównych zabytków. Tymczasem równie atrakcyjne, choć rzadziej uczęszczane, są okolice miasteczka ze swym bogactwem natury i krajobrazu, np. malowniczymi lessowymi wąwozami oplatającymi miasto gęstą siecią. To chyba jedyna miejscowość w Polsce, w której gwarny, zatłoczony rynek sąsiaduje z cichymi oazami przyrody. W Kazimierzu można się zakochać – przyjedź tu raz, a na pewno powrócisz!

95


POLSKA NA WEEKEND

LUBLIN Jest takie powiedzenie: cudze chwalicie, swego nie znacie – okazało się ono bardzo trafne w naszym przypadku. Jako mieszkańcy województwa lubelskiego przyznajemy się bez bicia, że do niedawna Lublin był dla nas tylko stolicą województwa, w której od czasu do czasu przyszło nam załatwiać urzędowe sprawy. Lublin bardzo pozytywnie nas zaskoczył! Arcyciekawa jest lubelska Starówka, z zachowanym średniowiecznym układem urbanistycznym. Kunsztownie odnowione kamienice i tajem-

nicze zaułki sprawiają, że spacer po starym mieście jest doznaniem niezwykle pobudzającym wyobraźnię. Staromiejski zespół zamykają – na osi Traktu Królewskiego – bramy: Krakowska i Grodzka. Brama Krakowska łączy starą część z najważniejszym przedmieściem, prowadzącym w kierunku Krakowa, a obecnie śródmiejskim deptakiem i centralną ulicą Lublina, Krakowskim Przedmieściem. Obiekt ten, który mimo kilku przebudów zachował wiele z pierwotnej gotycko-renesansowej budowli obronnej, jest najbardziej rozpoznawalnym symbolem miasta. Kolejnym z symboli stolicy województwa jest Zamek, wzniesiony przez Kazimierza Wielkiego w połowie wieku XIV. Budowla

FOTO: J. OPIELA-BASIŃSKA

ZDJĘCIA: ŁUKASZ KUCZYŃSKI

96


uległa zniszczeniu w okresie wojen XVII w.; z rozebranych ruin pozostały jedynie baszta i Kaplica Trójcy Świętej. Władze zaborcze na fundamentach dawnego zamku wzniosły w latach 1823-1826 więzienie, które funkcjonowało do 1954 r. i było miejscem kaźni tysięcy Polaków. Po likwidacji wiezienia budynki przeznaczono na cele kultury. Z zamkowej baszty możemy obecnie podziwiać wspaniałą panoramę miasta. Sercem zamku jest Kaplica Trójcy Świętej – zabytek niezwykły w skali Polski i Europy. Gotycki kościół jest, obok okrągłej wieży (donżonu) powstałej w XIII w., najstarszą budowlą lubelskiego zamku. Freski, które możemy oglądać w jego wnętrzu, zostały namalowane na polecenie Władysława Jagiełły. Dzięki

połączeniu gotyckiej architektury chrześcijańskiej budowli z bizantyńskimi freskami, charakterystycznymi dla kościoła prawosławnego, kaplica stała się symbolem harmonijnego współistnienia tradycji Wschodu i Zachodu. Lublin, oprócz historii, to również nowoczesne miasto tętniące życiem. Można tu spotkać ulicznych grajków, malarzy, a także przedstawicieli tak zwanego street artu. Można spróbować kuchni z różnych stron świata w jednej z licznych restauracji. W okresie letnim odbywa się tu wiele różnorodnych festiwali i festynów – każdy znajdzie coś dla siebie! Zdecydowanie polecamy zabłąkać się w lubelskie uliczki na dłużej – my tak na pewno zrobimy.

97


POLSKA NA WEEKEND

NAŁĘCZÓW Z czym kojarzy nam się ta miejscowość? Przede wszystkim z uzdrowiskiem, specjalizującym się w leczeniu chorób serca i układu krążenia, z blisko 200-letnią historią. Lecznicze właściwości wód nałęczowskich odkryto już w 1817 r. Centrum uzdrowiska stanowi rozległy Park Zdrojowy z klasycystycznym Pałacem Małachowskich i innymi zabytkowymi obiektami. W końcu XIX w. był to już bardzo znany kurort, ulubione miejsce najwybitniejszych polskich pisarzy: Henryka Sienkiewicza, Bolesława Prusa, Stefana Żeromskiego. Dwaj ostatni, którzy spędzili w Nałęczowie wiele lat życia, mają tu swoje muzea. Ale uwaga, Nałęczów to nie tylko uzdrowiska i lecznicze wody! Znajdziemy tu mnóstwo innych ciekawych miejsc i atrakcji. Po pierwsze sport. Jeśli jesteście zwolennikami aktywnego wypoczynku, czekają tu na Was liczne ścieżki przyrodnicze i rowerowe. Nałęczów, podobnie jak Kazimierz, jest lessową krainą pełną urokliwych wąwozów – w sam raz do aktywnych wypraw, gdyż miejscowość ta leży na trasie wielu turystycznych szlaków. Miłośnicy bardziej ekstremalnych sportów mogą spróbować lotu paralotnią,

motolotnią, a nawet…balonem! Przy dobrej pogodzie zapierające dech w piersiach widoki gwarantowane! W ostatnich czasach Nałęczów zyskał sławę również z innego niż wody lecznicze powodu. Bogata oferta ośrodków odnowy biologicznej sprawiła, że Nałęczów stał się modnym celem weekendowych wyjazdów upiększających. Po relaksujących zabiegach w gabinetach SPA warto wybrać się na przechadzkę szlakiem zabytkowych willi bądź odwiedzić unikalną Nałęczowską Kolej Dojazdową, obecnie zwaną Nadwiślańską Kolejką Wąskotorową. W każdą niedzielę od maja do września możemy się wybrać na przejażdżkę połączoną z ogniskiem i zwiedzaniem zabytkowej stacji. Spacery po Nałęczowie często prowadzą na Armatnią Górę, gdzie w zaciszu ogrodu mieści się zbudowana w zakopiańskim stylu chata (obecnie muzeum) Stefana Żeromskiego. Pisarz często pracował tu latem (m.in. kończył tu Dzieje grzechu). We wnętrzu można oglądać oryginalne wyposażenie pracowni. W ogrodzie zaś znajduje się mauzoleum zmarłego w młodzieńczych latach ukochanego syna Żeromskiego, Adasia. Jeśli więc marzy się Wam aktywny weekendowy wyjazd z możliwością skorzystania z relaksujących zabiegów, w miejscu z bogatym zapleczem historyczno-kulturowym i sprzyjającym mikroklimatem, ruszajcie do Nałęczowa!

FOTO: GRZEGORZ JAWORSKI

98

FOTO: GRZEGORZ JAWORSKI


99

ZDJĘCIA: ŁUKASZ KUCZYŃSKI


POLSKA NA WEEKEND

KOZŁÓWKA

ZDJĘCIA: ŁUKASZ KUCZYŃSKI

Muzeum Zamoyskich (z przechadzającymi się po dziedzińcu pawiami) cieszy się sławą nie tylko na Lubelszczyźnie. Pałac, w 2007 r. wpisany na listę Pomników Historii, powstał w latach 1736-1742. Jednak prawdziwy okres świetności przeżywał za czasów Konstantego Zamoyskiego (na przełomie XIX i XX w.), który zamieszkał tutaj po ślubie z Anielą Potocką. Hrabia dokonał gruntownej przebudowy rezydencji, pragnąc uczynić z niej jedną z najbardziej reprezentacyjnych siedzib magnackich w Polsce. Udało się to znakomicie, a zachowane w doskonałym stanie pałacowe wnętrza robią kolosalne wrażenie (nic dziwnego, że pałac odwiedza każdego roku ćwierć miliona turystów z całego świata). Można podziwiać m.in. neobarokowe i neoregencyjne plafony, piece z miśnieńskich kafli, marmurowe kominki, dębowe parkiety,

100

meble, rzeźby, lustra, kobierce, porcelanę. W całym pałacu jest też kilkadziesiąt mniejszych i większych zegarów (głównie francuskich). Każdy z nich jest jedyny w swoim rodzaju, a wszystkie dostojnym cykaniem odmierzają upływający czas… Zgromadzona jest tu również kolekcja malarstwa, w której przeważają portrety rodzinne oraz kopie arcydzieł europejskich. Ciekawym eksponatem (a dawniej przedmiotem codziennego użytku) jest ustawiony w Małym Salonie włoski pianomelodikon – instrument do mechanicznego odtwarzania muzyki zapisanej na specjalnie perforowanej papierowej taśmie. Zbiór nagrań (z muzyką klasyczną) będący w posiadaniu muzeum jest największy w Europie. W pałacu znajdowała się dawniej nawet sala gimnastyczna, której pozostałością jest drewniany… steper z początku XX wieku. Ważny w historii pałacu jest rok 1928, kiedy to na terenie posiadłości odbywał się obóz szkoleniowy polskiej reprezentacji gimna-


stycznej na Letnie Igrzyska Olimpijskie w Amsterdamie, zorganizowany przez ówczesnego właściciela majątku, a jednocześnie prezesa Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”, Adama Zdzisława Zamoyskiego. Warto zajrzeć także do kaplicy pałacowej, wzorowanej na Kaplicy Królewskiej w Wersalu. Charakterystyczne dla tego wnętrza jest jeszcze jedno: wynikająca m.in. z proporcji architektonicznych elegancja, cecha, której brakuje wielu współczesnym wnętrzom o sakralnym charakterze.

Przywołajmy jeszcze legendę o herbie rodu Zamoyskich i zawołaniu „To mniey boli”, znajdującym się nad bramą główną Muzeum. Są one związane z postacią założyciela rodu, Floriana Szarego, legendarnego uczestnika bitwy pod Płowcami w 1331 r. Do ciężko rannego (w brzuch) podczas walki rycerza miał podejść król Władysław Łokietek i zapytać, czy bardzo bolą go odniesione rany. Bohaterski rycerz odpowiedział, iż jego rany mniej bolą niż te zadane ojczyźnie. W uznaniu zasług Floriana Szarego, król podarował mu wieś oraz herb „Jelita” z trzema skrzyżowanymi kopiami i zawołaniem „To mniey boli” na szarfie. Ile jest prawdy w tej legendzie, nie wiadomo, ale jedno jest pewne – Kozłówka to miejsce, które zachwyci każdego.

FOTO: ARCHIWUM UMWL

W budynku dawnej powozowni znajduje się jedyna w Polsce Galeria Sztuki Socrealizmu. Prezentuje ona ponad 1600 najciekawszych rzeźb, rysunków, obrazów, grafik i plakatów z lat 50. i 60. XX wieku. W trakcie zwiedzania galerii z głośników dobiegają przemówienia sekretarzy

partii, dźwiękowe fragmenty kronik filmowych oraz pieśni, np. Międzynarodówka.

101


POLSKA NA WEEKEND

ZAMOŚĆ To przede wszystkim Starówka, z racji dużego znaczenia historycznego wpisana (1992 r.) na prestiżową Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Jest jedną z najdoskonalszych (także w wymiarze europejskim) realizacji koncepcji „miasta idealnego”, czyli – wedle renesansowych kanonów – urządzonego mądrze i pięknie. Zachwycają szczególnie urocze kamieniczki ormiańskie o kolorowych fasadach. Powstały one głównie w połowie XVII w. i – podobnie jak budowle w pozostałych pierzejach Rynku – posiadają tzw. podcienie. Oprócz Starego Miasta, ciekawą atrakcją są także szlaki turystyczne. Godny polecenia jest szczególnie szlak imienia Władysławy Podobińskiej prowadzący przez Roztocze Środkowe: Krasnobrodzki Park Krajobrazowy (i Krasnobród), wzniesienie Wapielnia, do Suśca, przy którym znajduje się Park Krajobrazowy Puszczy Solskiej. Z miastem było też w różny sposób związanych wielu znanych ludzi, m.in. urodzeni w tym mieście: Róża Luksemburg i Marek

ZDJĘCIA: JACEK BEŁZ

FOTO: S. TURSKI

102

Grechuta. Na ścianie jednej z kamienic na ul. Grodzkiej umieszczono tablicę upamiętniającą tego muzyka i poetę, zaś Zamojski Festiwal Kultury nosi jego imię. W niezbyt odległych czasach (od 1922 r.) w Zamościu mieszkał również Bolesław Leśmian. Wielki (choć niskiego wzrostu) poeta i równie wielki oryginał. Trudo było żyć z poezji na odpowiednim poziomie, dlatego Leśmian prowadził w Zamościu kancelarię notarialną. Poeta i notariusz w jednej osobie mieszkał w kamienicy nazywanej Centralką, odległej od kancelarii zaledwie o kilkaset metrów. Mimo to do pracy nie chodził pieszo, ale dojeżdżał dorożką. Pisarz nie mógł się szczycić imponującą posturą, co – jak głosi miejscowa anegdota – dawało zabawny rezultat: przed biuro zajeżdżała pusta dorożka, z której… wysiadał Leśmian. Jak widać jest wiele powodów, aby odwiedzić to ciekawe i wyjątkowe miasto. Oczywiście to tylko namiastka tego, co czeka na Was na naszym Dzikim Wschodzie. Jeśli raz tu zajrzycie, na pewno będziecie wracać – gwarantujemy!


FOTO: SZYMON ŁYCIUK

›› Kalendarium wybranych wydarzeń › Międzynarodowe Zawody Balonowe w Nałęczowie (sierpień), www.balony.spanaleczow.pl › Ogólnopolski Festiwal Kapel i Śpiewaków Ludowych › Europejski Festiwal Smaku w Lublinie (wrzesień), w Kazimierzu Dolnym (czerwiec), www.wok.lublin.pl www.europejskifestiwalsmaku.pl › Noc Kultury w Lublinie (czerwiec), www.nockultury.pl › Jarmark Hetmański, Festiwal Produktu Lokalnego „Smaki

Carnaval Sztuk-Mistrzów w Lublinie (lipiec), www.sztukmistrze.eu Wschód Kultury – Inne Brzmienia ART’N’MUSIC Festival w Lublinie (lipiec), www.innebrzmienia.pl Festiwal Muzyki i Tradycji Klezmerskiej w Kazimierzu Dolnym (lipiec), www.kazimierz-dolny.pl Międzynarodowe Warsztaty Jazzowe w Puławach (lipiec), www.domchemika.pl Międzynarodowe Spotkania Folklorystyczne w Lublinie i Nałęczowie (lipiec), www.zpit.lublin.pl Festiwal Filmu i Sztuki „Dwa Brzegi” w Kazimierzu Dolnym i Janowcu (sierpień), www.dwabrzegi.pl Jarmark Jagielloński w Lublinie (sierpień), www.jarmarkjagiellonski.pl

› › › › ›

Zamościa i Roztocza” w Zamościu (czerwiec), www.zdk. zamosc.pl Zamojska Arlekinada – Festiwal Kultury „Arte, Cultura, Musica. E…” w Zamościu (czerwiec), www.zdk.zamosc.pl. Jazz Festiwal „New Cooperation” w Zamościu (lipiec), www.kosz.zam.pl Międzynarodowy Festiwal Folklorystyczny EUROFOLK w Zamościu (lipiec), www.zdk.zamosc.pl Letnia Akademia Filmowa w Zwierzyńcu (sierpień), www.laf.net.pl Festiwal Kultury Ekologicznej w Józefowie (sierpień), www.jkr.org.pl Lubelskie Spotkanie z Tradycją i Kulturą Łowiecką w Zwierzyńcu (sierpień), www.zwierzyniec.info.pl

› › › › › ›

103




OSTATNIA STRONA

W następnym wydaniu

TRAVEL POLSKA m.in.:

PRAGA Miasto z charakterem

Dookoła świata - SZWAJCARIA Wydawnictwo MajerMedia ul. Kościuszki 26 21-500 Biała Podlaska Tel. 83 411 50 11 Fax: 83 410 70 30

www.majermedia.com redakcja@majermedia.com prenumerata@majermedia.com

DYREKTOR ZARZĄDZAJĄCY: Maciej Majerczak REDAKCJA Redaktor naczelny: Rafał Nowicki Redaktor prowadząca: Katarzyna Jaszczuk Zespół redakcyjny: Robert Nienacki, Karina O’Neill Korekta: Marlena Skorupska-Trocewicz Współpraca: Maciej Jencz, Bartłomiej Kuczer, Łukasz Kuczyński REKLAMA reklama@majermedia.com Projekt i skład: Arkadiusz Siuda Druk: Artdruk Wydawnictwo MajerMedia jest członkiem Izby Wydawców Prasy. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych i zastrzega sobie prawo redagowania nadesłanych tekstów. Wydawca nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam. Okładka: foto – Frithjof Fure / Visitnorway.com

106


Wyłączny dystrybutor marki Denon w Polsce: www.horn.pl

ZABIERZ ZE SOBĄ NA WAKACJE Denon Envaya // Głośnik Bluetooth będący przykładem, że nie trzeba rezygnować z jakości dźwięku nawet w podróży czy na pikniku z przyjaciółmi. Swój smartfon lub tablet sparujesz z nim przez NFC, a transmisję dźwięku w jakości CD zapewni połączenie Bluetooth aptX® Low Latency. Atrakcyjne kolory, które dodatkowo możesz modyfikować we własnym zakresie wykorzystując wymienne wypełnienie grilla. Cena promocyjna: 799 zł + torba podróżna gratis! Cena detaliczna zestawu: 1024 zł

www.denon.pl



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.