GRUDZIEŃ 2020 | wydanie nr 10
GAZETA BEZPŁATNA
[KR 01]
o tym się mówi
gospodarka 3
Budżet na trudne czasy
1 mld 666 mln 792 tys. 847 zł po stronie dochodów i 1 mld 960 mln 874 tys. zł po stronie wydatków – tak będzie wyglądał budżet województwa na zbliżający się 2021 rok. Podczas grudniowej sesji Sejmiku przyjęto także projekt Wieloletniej Prognozy Finansowej rozpisanej do 2030 roku. W przypadku obu kluczowych uchwał nikt z radnych nie zagłosował przeciw.
GWIAZDY NA GWIAZDKĘ 5
Pakietem pokonaliśmy kryzys Takiego wsparcia na ratowanie gospodarki nie udzielono przedsiębiorcom w żadnym innym regionie! Aż 1,4 miliarda złotych trafiło w 2020 roku na pomoc firmom z Województwa Śląskiego dotkniętych skutkami pandemii koronawirusa.
spacerkiem po parku 8-9
Nie ma świąt bez kolęd!
Jak wyglądają święta Bożego Narodzenia w rodzinnych domach Pawła i Łukasza Golców? O jakich prezentach pod choinką marzyli, na ile radzą sobie w kuchni i które z miejsc w ich w rodzinnych stronach koniecznie powinniście odwiedzić? Wszystkiego dowiecie się z wywiadu, którego udzielili miesięcznikowi Dwa Kwadranse.
11
Magicznie i urzekająco W parku czuć prawdziwie świąteczną atmosferę. Już z ulicy Chorzowskiej widać świąteczną choinkę. W tym roku stanęła w sąsiedztwie legendarnej Żyrafy. W mikołajki odbyła się uroczysta iluminacja. Drzewo rozbłysło tysiącami kolorowych lampek.
2
KURIEREM PRZEZ #ŚLĄSKIE
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
Najpiękniejsze małe ojczyzny
KATOWICE • PSZCZYNA • MYKANÓW
Rozstrzygnięto konkurs „Piękna wieś Województwa Śląskiego”. W zakończonej edycji konkursu przyznano nagrody o łącznej wartości 120 tys. zł w pięciu kategoriach: najpiękniejsza wieś, najpiękniejsza zagroda wiejska, najlepsze przedsięwzięcie odnowy wsi, najlepsza strona internetowa sołectwa i najlepsze przedsięwzięcie popularyzujące tradycje, obrzędy i zwyczaje ludowe.
C
elem konkursu jest kształtowanie świadomości obywatelskiej i kulturowej mieszkańców, pielęgnowanie i rozwijanie tożsamości lokalnej, pobudzanie aktywności gospodarczej oraz popularyzacja obrzędów i zwyczajów ludowych. W tym roku, z uwagi na sytuację epidemiczną, nie odbyły się wizje lokalne w terenie. Komisja oceniła zgłoszenia i przyznała nagrody uczestnikom na podstawie przesłanych materiałów multimedialnych. W kategorii najpiękniejsza wieś województwa zwyciężyła Studzionka z powiatu pszczyńskiego, drugie były Kozy z powiatu bielskiego, na trzecim stopniu podium znalazła się Bycina w powiecie gliwickim. W kategorii najpiękniejsza zagroda wiejska wygrali Tomasz i Marta Tyfelowie z gminy Mykanów w powiecie częstochowskim, drugie miejsce zajął Krystian Kamieniorz, z gminy Goleszów w powiecie cieszyńskim, trzecie miejsce zdobyli Edward, Bronisława, Łukasz, Joanna Greniowie, gm. Bestwina w powiecie bielskim.
W kategorii najlepsze przedsięwzięcie odnowy wsi zwyciężyła Sołtysówka w Raczkowicach Kolonii (powiat częstochowski). Najlepszym przedsięwzięciem popularyzującym tradycje, obrzędy i zwyczaje wybrano „Wykopki z tradycją”. W kategorii najlepsza strona internetowa sołectwa pierwsze miejsce zajęła gmina Pszczyna www.rudoltowice.pl. Przyznano również wyróżnienia. Wśród najpiękniejszych wsi otrzymały je: Bełsznica (gmina Gorzyce powiat wodzisławski), Chałupki (gmina Krzyżanowice powiat raciborski), Hażlach (powiat bielski), Korbielów (powiat żywiecki) W kategorii najlepsze przedsięwzięcie popularyzujące tradycje, obrzędy i zwyczaje wyróżniono „Wodzenie niedźwiedzia” w Zborowskiem (powiat lubliniecki), a w kategorii najlepsze przedsięwzięcie odnowy wsi wybrano Centrum Sportowo-Rekreacyjne w Mnichu (powiat cieszyński). W kategorii najpiękniejsza zagroda wiejska wyróżnienie otrzymali Anna i Stanisław Gabzdyl z gminy Strumień (powiat cieszyński). /MAR/
Uroczystość wręczenia pucharów i nagród odbyła się w Urzędzie Marszałkowskim.
Szpitale dostały po pół miliona
KATOWICE • BYTOM
RADZIONKÓW
Grupa Kapitałowa Towarzystwa Finansowego Silesia przekazała łącznie 1 mln zł wsparcia dla dwóch szpitali podległych Urzędowi Marszałkowskiemu. – Każda forma wsparcia służby zdrowia jest niezwykle ważna. Te środki zostaną wykorzystane na zakup sprzętu i modernizację placówek. Staramy się reagować na bieżąco na potrzeby szpitali, szczególnie tych zaangażowanych w walkę z COVID-19 – podkreśla marszałek Jakub Chełstowski. Środki trafią do Okręgowego Szpitala Kolejowego w Katowicach i Wojewódzkiego Szpitala
Specjalistycznego w Bytomiu i będą przeznaczone na zakup sprzętu w ramach walki z COVID-19. Obie placówki otrzymały po 500 tys. zł. – Chcemy pomóc tym, którzy udzielają pomocy potrzebującym. Włączamy się w ten sposób w budowanie wysokiej jakości zdrowia publicznego – mówi Jadwiga Dyktus, prezes zarządu Towarzystwa Finansowego Silesia. /MAR/
Do koszykówki, siatkówki i szczypiorniaka
W mieście otwarto wielofunkcyjne boisko wybudowane w ramach I edycji Marszałkowskiego Budżetu Obywatelskiego.
O Środki finansowe trafią do Okręgowego Szpitala Kolejowego w Katowicach i Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Bytomiu.
biekt powstał z myślą o podopiecznych Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego oraz dla młodzieży z okolicznych dzielnic Radzionkowa i Bytomia – Rojca, Suchej Góry i Stroszka. Dzięki inwestycji powstało w pełni wyposażone boisko do piłki ręcznej, siatkówki oraz dwa boiska do koszykówki. Całość została ogrodzona
DWA KWADRANSE wydanie nr 10 Wydawca: Wojewódzki Park Kultury i Wypoczynku S.A. w Chorzowie Redakcja: aleja Różana 2, 41-501 Chorzów Tel. 694 594 633 E-mail: dwakwadranse@parkslaski.pl
piłkochwytami. Na zewnątrz powstała bieżnia tartanowa z trzema torami oraz skocznia do skoku w dal. Do oświetlenia terenu wykrzystano energooszczędny system oświetlenia LED. Boisko spełnia wymogi niezbędne do organizacji zawodów sportowych. Koszt inwestycji to 558 tys. zł. /MAR/
Redaktor naczelny: Marcin Król Dział reporterski: Przemysław Malisz, Łukasz Pulnar Redaguje: Zespół Reklama: Dagmara Piskorz Projekt: Marcin Król/KaT-Graphic
Drukarnia: POLSKA PRESS sp. z o.o. Oddział Poligrafia Drukarnia Sosnowiec Nakład: 100 000 egzemplarzy
o tym się mówi
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
3
JAKI BĘDZIE 2021 ROK?
Solidny budżet na trudne czasy 1 mld 666 mln 792 tys. 847 zł po stronie dochodów i 1 mld 960 mln 874 tys. zł po stronie wydatków – tak będzie wyglądał budżet województwa na zbliżający się 2021 rok. Podczas grudniowej sesji Sejmiku przyjęto także projekt Wieloletniej Prognozy Finansowej rozpisanej do 2030 roku. W przypadku obu kluczowych uchwał nikt z radnych nie zagłosował przeciw.
P
rojekt uchwały budżetowej był zrównoważony przychodami w kwocie 372 mln 475 tys. 874 zł, na którą składają się: środki kredytowe (274 mln 158 tys. 43 zł), spłaty rat udzielonych pożyczek (11 mln 950 tys. 161 zł) oraz wynik finansowy budżetu za 2019 r. – 86 mln 367 tys. 670 zł.
Oszacowane na 2021 rok dochody są o ponad 14 procent niższe od planu po zmianach na dzień 30 września br. Decyduje o tym przede wszystkim prognozowany spadek wpływów z udziałów województwa w CIT i PIT, co jest związane z aktualną sytuacją gospodarczą w dobie pandemii.
Wydatki na drogi wojewódzkie stanowią prawie 72 proc. wydatków całego działu i jest to o 2 proc. więcej niż w tym roku. Drugie miejsce zajmują wydatki na oświatę i edukacyjną opiekę wychowawczą. Trzecie miejsce to wydatki na administrację publiczną, przy czym zaplanowany ich wzrost związany jest m.in.: z wejściem w życie Pracowniczych Planów Kapitałowych i podwyżką
marszałek województwa
– Zdecydowanym priorytetem dla zarządu i Sejmiku jest zrównoważony rozwój Województwa Śląskiego. Przygotowaliśmy rekordowy budżet, w którym aż 39,6 procent wydatków to tzw. wydatki majątkowe. Na inwestycje przeznaczymy ponad 775 mln zł. To dalsza modernizacja Parku Śląskiego i Planetarium Śląskiego. Priorytetowe zadania to również inwestycje drogowe, ochrona zdrowia i działania mające na celu poprawę jakości powietrza. Konsekwentnie zwiększamy wydatki na kulturę. Czekają nas również światowej rangi wydarzenia sportowe na Stadionie Śląskim.
Na pohybel pandemii
Kluczowe inwestycje zaplanowane na rok przyszły to modernizacja i rozbudowa Planetarium Śląskiego, które będzie funkcjonowało jako Śląski Park Nauki oraz realizacja projektów własnych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego: będzie to budowa i modernizacja dróg wojewódzkich, modernizacja Opery Śląskiej i projekt „Promocja gospodarcza regionu oraz działania związane z tworzeniem przyjaznych warunków do inwestowania i eksportowania” skierowany do przedsiębiorców. Promowany będzie Stadion Śląski. Popularny „Kocioł Czarownic” od sierpnia tego roku jest oficjalnym Narodowym Stadionem Lekkoatletycznym. W przyszłym roku będzie zaś gospodarzem aż czterech dużych imprez: Mistrzostw Świata w Sztafetach, Drużynowych Mistrzostw Europy oraz Memoriałów: im. Janusza Kusocińskiego i Kamili Skolimowskiej.
Jakub Chełstowski
najniższego wynagrodzenia, promocją województwa, w tym z organizacją wspomnianych już imprez na Stadionie Śląskim oraz z pomocą w internacjonalizacji MŚP, pomocą techniczną na realizację RPO.
W krajowej czołówce Wydatki majątkowe, czyli w praktyce inwestycyjne, wynoszą 775 mln 961 tys. 504 zł. Tu warto zaznaczyć, że od 2016 roku na inwestycje takie jak wszelkiego rodzaju budowy, modernizacje i zakupy województwo przeznaczało średnio około 32 proc. środków finansowych. W 2016 roku – wskaźnik ten wynosił 27 proc., w tym roku wzrósł do 39,9 proc., zaś w roku przyszłym będzie to ogółem 39,6 proc. wydatków. – Ten poziom klasyfikuje nas w krajowej czołówce i świadczy o dynamice rozwoju regionu – zauważa radny Sejmiku, Dariusz Iskanin.
Przykłady to m.in. zadania drogowe (kwota 547 mln 145 tys. 235 zł). Na drogach wojewódzkich, powiatowych i gminnych planowana jest kontynuacja czterech projektów własnych o wartości 363 mln 26 tys. 523 zł, z czego 168 mln 668 tys. 245 zł to środki unijne. Jest to budowa Regionalnej Drogi Racibórz – Pszczyna na odcinku od włączenia do DK nr 45 w gminie Rudnik do granicy Rybnika – etap 4 i etap 5 Wschodnia Obwodnica Raciborza (93 mln zł); przebudowa drogi wojewódzkiej nr 933 (134 mln 690 tys. 925 zł); drugi etap przebudowy DW 791 na odcinku od DK1 do DK 78 (95 mln 778 tys. 765 zł) oraz drugi etap przebudowy DW 913, od skrzyżowania z DK 78 w miejscowości Celiny do skrzyżowania z DK 86 (39 mln 556 tys. 833 zł). Ponad 182 mln zł pochłonie organizowanie i dotowanie regionalnych kolejowych przewozów pasażerskich wykonywanych przez spółki POLREGIO i Koleje Śląskie. 28,5 mln zł zostanie przeznaczonych na realizację porozumień zawartych
z powiatami dotyczących letniego i zimowego utrzymania dróg oraz wykonanie robót interwencyjnych związanych z realizacją zadań bieżącego ich utrzymania. Ponad 14,5 mln zł trafi na zadania inwestycyjne na drogach wojewódzkich powierzonych do realizacji jednostkom samorządu terytorialnego. Kwotą 2 mln zł w formie dotacji województwo wesprze katowicki AWF, zaś środki trafią na budowę hali lekkoatletycznej ze strzelnicą sportową, która powstanie przy ulicy Zgrzebnioka. Ponad 84,5 mln zł zostanie przeznaczonych na ochronę zdrowia, z czego 33,2 mln zł na inwestycje. Blisko 40 mln zł trafi na funkcjonowanie i bieżące utrzymanie jednostek oświatowych, na odnawialne źródła energii przeznaczonych będzie prawie 15 mln zł. Kultura i ochrona dziedzictwa narodowego to kwota 223 mln 918 tys. zł.
(170 mln zł). Co prawda nie udało się uniknąć zaplanowania kredytu na spłatę wcześniejszych zobowiązań Województwa Śląskiego, ale kwota na ten cel jest o 40 mln niższa niż w latach poprzednich i wynosi 78,4 mln zł. Według założeń, nowe zobowiązania zostaną spłacone do 2030 roku. Brak konieczności wydłużenia Wieloletniej Prognozy Finansowej województwa oznacza, że kredyty z lat 2014–2016 będą spłacone do końca 2025 roku.
W planach budżetowych na rok przyszły znalazły się kredyty: na modernizację i rozbudowę Planetarium Śląskiego (blisko 25,5 mln zł) oraz inwestycje na drogach wojewódzkich
Podczas sesji przyjęto także uchwały rocznicowe – 2021 rok będzie Rokiem Górali Województwa Śląskiego oraz upamiętnieniem wybuchu III Powstania Śląskiego. /MAR/
Pomoc od województwa otrzymają w przyszłym roku gminy utrzymujące się przede wszystkim z turystyki. Pandemia w dużej mierze pomniejszyła wpływy do ich budżetów. W pierwszym kwartale wsparcie mają uzyskać gminy górskie, w drugim – gminy jurajskie. Wymieniona kwota pomocy to wstępnie 100 mln zł.
gospodarka
Pomoc 4
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
RZĄD WSPIERA LOKALNE INWESTYCJE
dla gmin, powiatów i miast Aż 1,3 mld zł trafi do Województwa Śląskiego w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. W pierwszym rozdaniu będzie to kwota ponad 531 mln zł. – To jest konkretny zastrzyk gotówki z budżetu państwa na inwestycje w gminach, powiatach i miastach regionu. Jest to możliwe dzięki wsparciu premiera Mateusza Morawieckiego i rządu Zjednoczonej Prawicy. Są to często inwestycje znajdujące się najbliżej nas: drogi, żłobki i przedszkola czy hale sportowe – akcentuje marszałek Jakub Chełstowski.
Źródłem finansowania projektu jest Fundusz COVID-19, zaś samo wsparcie jest bezzwrotne. Dla przykładu: aż siedem kluczowych inwestycji dzięki tym pieniądzom zrealizuje miasto Świętochłowice, które otrzymało od rządu 28 mln zł. – Dzięki tym środkom będzie możliwa modernizacja boisk przy Zespole Szkół Ogólnokształcących i Szkole Podsta-
Marszałek Jakub Chełstowski oraz samorządowcy: prezydent Świętochłowic Daniel Beger i wiceprezydent Adam Trzebińczyk na wspólnym briefingu prasowym dotyczącym przyznania środków w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
wowej nr 5, przebudowa boiska sportowego na terenie Skałki, gdzie powstanie też wielofunkcyjna, energooszczędna hala widowiskowo-sportowa. Pieniądze te trafią także na budowę ulicy Zielonej ze ścieżką rowerową, planowaną jako droga gminna łącząca ulice Wojska Polskiego i Łagiewnicką, stanowiącą oś układu drogowego miasta w kierunku zachód–wschód w północnej jego części. Ulica Przemysłowa zaplanowana będzie jako droga gminna. Z otrzymanego wsparcia możliwa będzie także modernizacja Młodzieżowego
Domu Kultury, budowa przedszkola i rewitalizacja terenu parkowego przy MDK – wylicza prezydent Świętochłowic, Daniel Beger. Spośród innych miast i gmin regionu, z rządowego funduszu środki otrzymają także m.in. Ruda Śląska (ponad 19 mln zł), Mysłowice (blisko 37 mln zł), Tychy (15 mln zł ), Siemianowice Śląskie (ponad 20 mln zł), Katowice (13,5 mln zł), Bojszowy (ponad mln zł), Bieruń (ponad 1,7 mln zł). /MAR/
Najlepsze miejsce dla Izery
JAWORZNO
Fabryka Izery – polskiego samochodu elektrycznego – powstanie w Jaworznie. Miasto wybrano najlepszą spośród 30 analizowanych przez ElectroMobility Poland lokalizacji. Inwestycja ma rozpocząć się już jesienią 2021 roku. Projekt zyska finansowe wsparcie rządu.
D
zięki nowej fabryce zatrudnienie ma znaleźć do 15 tys. osób: 3 tys. w zakładzie oraz 12 tys. dostawców i kooperantów. – Inwestycja jest ważnym elementem planu dla Śląska i pozwala nam rozwijać innowacyjny przemysł, który tworzy w regionie m.in. trwałe miejsca pracy. Izera jest szansą dla sprawnie tu funkcjonującej branży automotive i na wykorzystanie potencjału elektromobilności, która doskonale wpisuje się w krajobraz gospodarczy regionu – przekonuje minister klimatu i środowiska, Michał Kurtyka. – Przyjmując nową strategię województwa „Zielone Śląskie 2030”, wyznaczyliśmy kierunek rozwoju dla regionu. Kierunek, który uwzględnia proces transformacji regionu. Transformacja winna być planowana na lata i nie może wykluczać żadnego z uczestników. Wspieramy takie projekty jak budowa fabryki, gdyż jest to strategiczne działanie łączące rozwój gospodarczy z troską o ekologię i czyste powietrze. Jesteśmy liderem w Europie pod kątem oferty stworzonej w Kato-
wickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Mamy ambicje, aby w tym zrównoważonym rozwoju kwestie środowiska naturalnego, kwestie społeczne również były mocno zaakcentowane. Współpraca z administracją rządową premiera Mateusza Morawieckiego, z ministrem klimatu i środowiska Michałem Kurtyką, ze strefą ekonomiczną, samorządami i przedsiębiorcami z pewnością przyczynić się może do osiągnięcia wspólnego sukcesu. Takim bez wątpienia będzie powodzenie tego projektu, a co za tym idzie dalszy rozwój naszego regionu i Polski – przekonuje marszałek województwa Jakub Chełstowski. – Kluczową rolę w kontekście doboru miejsca, odgrywały takie czynniki jak: dostęp do mediów, infrastruktury drogowej, ukształtowanie i sposób użytkowania terenu oraz kwestie prawne związane z własnością gruntów. Ważna była nie tylko możliwość zbudowania fabryki, ale też odpowiedniego zaplecza logistycznego i stworzenie parku dostawców w bezpośrednim sąsiedztwie zakładu – wyjaśnia szef ElectroMobility Poland, Piotr Zaremba.
Pierwsze samochody zjadą z taśm produkcyjnych prawdopodobnie w 2024 r.
Fabryka będzie zlokalizowana na terenach należących do Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, skupiającej ponad 400 nowoczesnych firm. Do tej pory zainwestowano tam blisko 40 mld zł, tworząc ponad 80 tys. nowych miejsc pracy. W strefie działają w pełni zauto-
matyzowane fabryki oraz firmy specjalizujące się w inteligentnych rozwiązaniach. Produkcja elektrycznej Izery ma rozpocząć się w 2024 roku. /MAR/ Więcej na ten temat przeczytacie na naszej stronie www.dwakwadranse.pl
gospodarka
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
SETKI MIEJSC PRACY URATOWANYCH W REGIONIE
5 Ilustracja poglądowa Freepik
Pakietem pokonaliśmy kryzys
Takiego wsparcia na ratowanie gospodarki nie udzielono przedsiębiorcom w żadnym innym regionie! Aż 1,4 miliarda złotych trafiło w 2020 roku na pomoc firmom z Województwa Śląskiego dotkniętych skutkami pandemii koronawirusa. Śląski Pakiet dla Gospodarki, zainicjowany przez marszałka Jakuba Chełstowskiego jest uzupełnieniem Tarczy Antykryzysowej sygnowanej przez rząd Mateusza Morawieckiego. Na początku grudnia podczas konferencji w Sali Sejmu Śląskiego podsumowano działania związane ze wsparciem udzielonym przedsiębiorcom z regionu. – Wchodziliśmy w 2020 rok z zupełnie innymi planami. Wszyscy musieliśmy się zmierzyć z wyzwaniem, jakim jest COVID-19. Gospodarka potrzebowała wsparcia i to wsparcie zaproponowaliśmy – mówi marszałek Jakub Chełstowski. Śląskie było jednym z trzech regionów w Europie, gdzie wdrożono programy wsparcia na tak dużą skalę. Dane dotyczące bezrobocia w województwie na razie są optymistyczne. W tej chwili nie przekracza ono poziomu 5 procent. – Można mówić o stabilizacji. W 2018 roku bezrobocie było wyższe niż obecnie – zauważa dr Marcin Baron z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. W realizację Pakietu zaangażowanych jest pięć instytucji: Fundusz Górnośląski, Wojewódzki Urząd Pracy, Śląskie Centrum Przedsiębiorczości, Departament Gospodarki i Współpracy Międzynarodowej Urzędu Marszałkowskiego oraz Śląski Fundusz Rozwoju. Pomoc ta polega-
ła zarówno na udzielaniu informacji o możliwej pomocy w ramach Pakietu, jak też na obsłudze złożonych wniosków. Sukcesywnie powiększano środki pomocowe. W ramach drugiego etapu zwiększono pulę o dodatkowe 367 mln zł, a także dokonano przesunięcia środków pomiędzy filarem pierwszym (pożyczki), a drugim i trzecim (dotacje). Po zmianach wsparcie w ramach pięciu filarów Pakietu dotyczy następujących działań, na jakie przewidziano prawie 1,4 mld zł: pożyczki obrotowe i płynnościowe wraz z innymi uproszczeniami w zakresie wsparcia zwrotnego (298 mln zł), outplacement oraz wsparcie pracodawców w utrzymaniu miejsc pracy (640 mln zł), wsparcie bezzwrotne, inwestycje w MŚP (360 mln zł przy czym konkurs rozpoczął się 28 kwietnia i zakończył się 24 czerwca), samorządowe działania wspierające, regionalne centrum wsparcia w sektorze (57 mln zł), wejścia kapitałowe zwiększające zaangażowanie inwestorów w regionie (20 mln zł).
MÓWIĄ LICZBY 270 000 000 – kwota wsparcia w konkursie „Inwestycje w MŚP”; 2281 – ilość złożonych wniosków; 188 000 000 – kwota przyznanych dotacji; 322 – przedsiębiorcy, którzy otrzymali dotację; 279 000 000 – dofinansowanie do wynagrodzeń w ramach pomocy na podtrzymanie zatrudnienia dotacje na rozpoczęcie działalności gospodarczej i działania outplacement dla osób, które wskutek pandemii utraciły pracę
– Konkursy skierowane do przedsiębiorców, w ramach których mogli ubiegać się o środki, realnie przyczyniały się do wzrostu konkurencyjności. Są to pieniądze, jakie można przeznaczyć na szeroko rozumiane działania inwestycyjne. Projekty można było składać także w przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej. Maksymalna kwota dofinansowania ustalona została na poziomie 800 tys. zł – przypomniał Krzysztof Spyra, dyrektor Śląskiego Centrum Przedsiębiorczości, dodając, że w konkursach wystartowało ponad 2200 przedsiębiorców, co należy uznać za rekord. Witold Bańka, przewodniczący Światowej Agencji Antydopingowej WADA, ambasador Województwa Śląskiego, który online brał udział w konferencji, zwrócił uwagę na istotę propozycji zawartych w czwartym filarze Śląskiego Pakietu Gospodarki. – Tutaj firmy mogły pójść jeszcze dalej, przeznaczając pozyskane środki na promocję – podkreślił. Warto także przypomnieć, że ramach pomocy dla przedsiębiorców Województwo Śląskie przy współpracy z Regionalną Izbą Gospodarczą w Katowicach utworzyło Regionalne Centrum Wsparcia MŚP, które umożliwia korzystanie z bezpłatnych porad i konsultacji w zakresie prawa, finansów i pozyskania środków, podatków i księgowości, kadr i restrukturyzacji przedsiębiorstw, marketingu i reklamy oraz doradztwa biznesowego. Przedsiębiorcy po wypełnieniu formularza otrzymują kontakt od doradców RIG Katowice oraz merytoryczne wsparcie ekspertów zewnętrznych. Uruchomiona została także specjalna infolinia. Z tej formy wsparcia skorzystało 240 przedsiębiorców z regionu, którzy odbyli 805 godzin bezpłatnych konsultacji. /MAR/
Wojciech Kałuża
wicemarszałek województwa – Wsparcie i jego skuteczność to efekt pracy zarządu województwa oraz współpracy ze stroną rządową i Komisją Europejską. Zareagowaliśmy na wszystkich obszarach. 1,4 miliarda złotych przekazanych na pomoc dla przedsiębiorców to realna kwota zabezpieczona na utrzymanie działalności firm, zwłaszcza w sektorze Małych i Średnich Przedsiębiorstw i jednocześnie ratowanie miejsc pracy. To także środki na inwestycje, bo od nich zależny jest przecież dalszy rozwój gospodarczy. Tęsknimy wszyscy za normalnością. Wierzę, że rok przyszły po prostu będzie lepszy.
6
ochrona zdrowia
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
Szpital Śląski
Cieszyński szpital leczy pacjentów już od 110 lat.
bogatszy o nowe oddziały Szpital Śląski w Cieszynie ukończył modernizację Pawilonu III, w którym uruchomiono Oddział Obserwacyjno-Zakaźny, Oddział Gruźlicy i Chorób Płuc, a także poradnie specjalistyczne. Inwestycja kosztowała ogółem 15 mln zł, kwotą 6 mln zł wsparło jej realizację Województwo Śląskie. – Bez pomocy i dobrej woli marszałka byłoby to bardzo trudne – podkreśla dyrektor szpitala, Czesław Płygawko.
W
ojewództwo przekazało środki na utworzenie oddziałów w dwóch transzach po 3 mln zł – pierwsza w 2019 roku, druga trafiła na ten cel w tym roku. W ramach zadania sfinansowano roboty budowlane (instalację sanitarną, instalację gazów medycznych, elektryczną i teletechniczną), zakup sprzętu i aparatury medycznej (videobronchoskop, sprzęt do badań czynnościowych układu oddechowego, EKG, aparat do elastografii, USG, video-
Jan Kawulok
przewodniczący Sejmiku województwa – Inwestycja przełoży się zarówno na komfort i bezpieczeństwo pacjentów, jak również warunki pracy personelu szpitala. Tego typu projekty mają bardzo ważny wymiar społeczny i zawsze mogą liczyć na nasze wsparcie.
– W zmodernizowanym Pawilonie III, w którym utworzono Oddział Obserwacyjno-Zakaźny oraz Oddział Gruźlicy i Chorób Płuc, znajdują się 24 komfortowe sale dla chorych, każda z łazienką. 14 sal wyposażonych jest w śluzę zabezpieczającą przed transmisją wirusów. Budynek spełnia najwyższe standardy W ramach zadania szpital zaplabezpieczeństwa stawiane przed tego nował zakup m.in.: zintegrotypu oddziałami. Dysponuje także nowoczesnym systewanego systemu nadzoru nad pacjentem, w tym mem wentylacji z możli16 kardiomonitorów, wością wytworzenia stref mobilnego konteneropodciśnieniowych. Ma wego zakładu diagnoto na celu dodatkową styki obrazowej, pomp ochronę personelu przed einfuzyjnych, 2 mobilo Śląskie prz - ekspozycją na czynniki w zt d ó w je o nych aparatów USG, zakaźne unoszące się ybu Tyle W momentu w bronchofiberoskopu, 7 w powietrzu. Utworzoznaczyło od ii COVID-19 na respiratorów, 77 łóżek no również izolatki dla chu pandem użby zdrowia szpitalnych. zakaźnie chorych, w któwsparcie sł nie. rych pacjenci i personel mogą w regio To kolejna, po modernizacji być w stałym kontakcie przez SOR, lądowisku dla helikopterów specjalny domofon. Na parterze ratunkowych czy pracowni kontenerobudynku zlokalizowane będą dedykowej TK i RTG, inwestycja cieszyńskiej placówki. wane oddziałom poradnie specjalistyczne – wyjaśnia dyrektor placówki Czesław Płygawko. – Z uwagi na przygraniczną lokalizację Szpitala Śląskiego inwestycja ma też znaczenie strateZadbano również o otoczenie wokół budynku, giczne dla bezpieczeństwa epidemiologicznego powstały nowe nawierzchnie drogowe oraz kraju. Ta część regionu liczy blisko 180 tysięcy tereny zielone. Pawilon III to obiekt o bogamieszkańców, ponadto tutaj koncentruje się tej historii, sięgającej roku 1910 i czasów olbrzymi ruch turystyczny – przypomina staCesarstwa Austro-Węgierskiego. Wzniesiony rosta cieszyński, Mieczysław Szczurek. został z inicjatywy hrabiny Gabrieli Thun und Hohenstein. Wyposażony był w salę operaCieszyńska lecznica rozpoczęła prace nad cyjną, mieścił też oddział dziecięcy. Obecnie modernizacją i przebudową Pawilonu III budynek objęty jest ochroną konserwatorską, już w 2013 roku, ale do zakończenia inweco oznacza, że wszystkie prace modernizacyjne stycji i utworzenia Oddziału Obserwacyjnomusiały być realizowane zgodnie z odpowied-Zakaźnego oraz Oddziału Gruźlicy i Chorób nimi wymogami. Otwarcie zmodernizowanego Płuc konieczne było pozyskanie funduszy Pawilonu III właśnie teraz nawiązuje do 110. rocznicy jego powstania, które datowane jest zewnętrznych. Z pomocą przyszło m.in. starostwo i województwo. na 7 grudnia 1910 roku. /MAR/ gastroskop, defibrylatory, kardiomonitory, pompy infuzyjne) oraz zakup wyposażenia oddziałów (łóżka, szafki przyłóżkowe, podnośniki, wózki do przewozu chorych, meble, komputery, asystory medyczne, lodówki, maceratory, sprzęt AGD).
MÓWIĄ LICZBY
280 000 000
Jakub Chełstowski marszałek województwa
– Szpital Śląski w Cieszynie pełni bardzo ważną rolę w leczeniu pacjentów, nie tylko z subregionu południowego, ale także pozostałych mieszkańców naszego województwa. Utworzenie kompleksu leczenia chorób zakaźnych i chorób płuc było zatem konieczne, aby zapewnić pacjentom specjalistyczną opiekę medyczną w tym zakresie. Wsparliśmy placówkę w dokończeniu inwestycji i tym samym przyczyniliśmy się do polepszenia jakości usług medycznych w regionie.
puls regionu
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
RACIBÓRZ
7
Trwa budowa obwodnicy
Obwodnica Raciborza to 4 i 5 etap projektu pn. „Regionalna Droga Racibórz – Pszczyna”.
Zakończono betonowanie ósmego przęsła mostu nad rzeką Odrą w ciągu budowanej obwodnicy Raciborza – docelowo DW 935. Obiekt połączył dwa brzegi, stając się nową przeprawą przez drugą pod względem wielkości rzekę w Polsce.
N
owa przeprawa przez Odrę będzie trzecia: po starym moście, nazywanym „zamkowym”, i tej w ciągu ul. Piaskowej. Prócz tego w mieście funkcjonują dwie przeprawy przez kanał Ulga. Tym samym nowy most będzie jedynym na Odrze,
na północ od centrum miasta w Województwie Śląskim. Kolejne znajdują się na Opolszczyźnie w miejscowości Utrata (odległość 30 km) i w ciągu DK 40 w Kędzierzynie-Koźlu. Na południe od Raciborza kolejne mosty na Odrze są w Krzyżanowicach (odległość 20
km), w ciągu DW 936 i w ciągu DK 78 w miejscowości Olza i na granicy państwa w Chałupkach. Nowy obiekt jest elementem budowanej od sierpnia 2019 roku obwodnicy, która będzie mieć niebagatelne znaczenie nie tylko dla miasta. Stanie
CIESZYN
Open Air Museum w Cieszynie to jedna z nowych wizytówek miasta. | Fot. W. Wandzel.
się bowiem częścią Regionalnej Drogi Racibórz – Pszczyna. Przebieg tej trasy stanowić będzie nowy ślad Drogi Wojewódzkiej 935, łącząc Racibórz i Rybnik z autostradą A1 i DK 1. Obwodnica Raciborza stanowić będzie drogę publiczną o klasie GP
– głównej ruchu przyspieszonego, na odcinku od DK 45 do DW 919 o przekroju jednojezdniowym, na odcinku od DW 919 do DW 935 o przekroju dwujezdniowym. Koszt nowej drogi to prawie 270 mln zł, w tym 146 mln pochodzi z funduszy unijnych. /MAR/
Pyszności dla czworonożnych przyjaciół
TYCHY
Ach, co za przestrzeń! Rozstrzygnięto XXI edycję konkursu Najlepsza Przestrzeń Publiczna Województwa Śląskiego. Najwięcej głosów oddano na Open Air Museum z Cieszyna.
Na
tegoroczną edycję konkursu wpłynęły 42 zgłoszenia z 30 gmin. Większość realizacji ma charakter usługowo-edukacyjny i rekreacyjno-sportowy i jest związana z wypoczynkiem, integracją społeczną oraz aktywnością rodzinną. Wśród nominowanych znajdowały się zarówno obiekty kameralne, np. podwórka – sfinansowane w ramach budżetu obywatelskiego, jak i inwestycje komunalne – centra przesiadkowe, trasy rowerowe lub parki miejskie. Były wśród nich zarówno obiekty i przestrzenie przebudowane, zmodernizo-
wane, jak i zupełnie nowe inwestycje. W tym roku zwyciężyło cieszyńskie Open Air Museum. Inwestorem projektu jest miasto Cieszyn, a projektantem jest Pracownia Architektoniczna RS+ Robert Skitek. Projekt obejmuje bulwary z małą architekturą, tablicami edukacyjno-informacyjnymi oraz układy zieleni. W tej kategorii trzy równorzędne wyróżnienia marszałka województwa uzyskały realizacje: Park Miejski w Siewierzu zrealizowany w ramach projektu Zagłębiowski Park Linearny, Strefa Aktywności w Chorzowie oraz Powiatowe Centrum Przesiadkowe w Pszczynie.
W kategorii obiekt użyteczności publicznej trzy równorzędne wyróżnienia uzyskały realizacje: Centrum Przesiadkowe w Żorach, Centrum Usług Społecznych Powiatu Bieruńsko-Lędzińskiego w Lędzinach oraz Amfiteatr Muszelka w parku im. Jacka Kuronia w Sosnowcu, który triumfował także w plebiscycie mieszkańców. Organizatorem konkursu Najlepsza Przestrzeń Publiczna Województwa Śląskiego jest zarząd Województwa Śląskiego. Współorganizatorami są: Stowarzyszenie Architektów Polskich oddział Katowice i Towarzystwo Urbanistów Polskich. /MAR/
Pracownicy Urzędu Marszałkowskiego wsparli tyskie schronisko dla bezdomnych zwierzaków. Czworonogi otrzymały karmę suchą i mokrą. Pensjonariuszami miejskiego schroniska jest w tej chwili 45 psiaków i siedem kotów.
Do
schroniska trafiło ponad 197 kg suchej karmy i blisko 100 kg karmy mokrej. To z myślą o pieskach. Dla mruczących podopiecznych
zebrano ponad 10 kg suchej karmy i aż 104 kg karmy mokrej. Darczyńcy zadbali także o legowiska dla piesków, koce, ręczniki, miski, szczotki, a nawet zabawki i ubranka. Brawo! /MAR/
8
gwiazdy na gwiazdkę
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
EC L O G Z S A K U PAWEŁ I Ł
Jak wyglądają święta Bożego Narodzenia w rodzinnych domach Pawła i Łukasza Golców? O jakich prezentach pod choinką marzyli, na ile radzą sobie w kuchni i które z miejsc w ich w rodzinnych stronach koniecznie powinniście odwiedzić? Wszystkiego dowiecie się z wywiadu, którego udzielili miesięcznikowi Dwa Kwadranse. Choćby z jednego z najbardziej kultowych Waszych utworów wiadomo, że macie szczególną słabość do kwaśnicy i słodyczy. No to jest dobry moment, abyście pochwalili się, jak Wy panowie radzicie sobie w kuchni? Macie jakąś wąską kulinarną specjalizację? Paweł: Jeśli chodzi o przygotowywanie świątecznych potraw, to zdecydowanie pierwsze skrzypce gra żona Kasia oraz córki Maja i Ania. Żeby nie było – ja im towarzyszę, rozplątując światełka na choinkę (śmiech). Łukasz: U mnie w domu moja rola ogranicza się do tzw. „brudnej roboty”… czyli ubierania choinki i przyozdabiania domu na zewnątrz. Natomiast kiedy się już z tym uporam, to moją wąską specjalizacją jest krojenie warzyw na sałatkę jarzynową. Nikt tak idealnie nie kroi warzyw jak ja!
Każdy skrawek regionu ma swoją oryginalną potrawę, która pojawia się na stole. Wasza rodzinna Milówka pewnie też. Paweł: Trudno powiedzieć, bo często w każdym domu wigilijne potrawy są różne. U nas daniem podstawowym jest zupa grzybowa. Ale zanim ją spożyjemy, modlimy się wspólnie za wszystkich członków rodziny, za naszych zmarłych, a następnie dzielimy się opłatkiem posmarowanym miodem, aby zgodnie z nasza tradycją kolejny rok upłynął pod znakiem słodkich doznań (śmiech). Po obowiązkowym zjedzeniu zupy, naszym podniebieniom serwowanych jest kolejnych jedenaście dań. Nie może zabraknąć barszczu na zakwasie z fasolą „jaśkiem”, pierogów z kapustą i grzybami, smażonych ryb, sałatki warzywnej, łazanek, kaszy z fasolą, śledzia w śmietanie, karpia i oczywiście kompotu z suszonych owoców. Na deser ciasta i owoce i obowiązkowo orzechy!
W tym roku święta z uwagi na pandemię będą dla nas wszystkich
dość specyficzne. Jak ten wyjątkowy czas zwykle wygląda w Waszych domach? Łukasz: W normalnych okolicznościach u mnie w domu w Wigilię w ogóle nie oglądamy telewizji. To dzień wyciszenia i kontemplacji. Rano idziemy na ostatnie roraty, po których składamy życzenia sąsiadom i znajomym. Później odwiedzamy groby najbliższych i dopiero wracamy do domu. Dlatego dzień ten aż do kolacji mija na przygotowaniach i wyciszeniu. Ale za to po kolacji „show must go on”... (śmiech) Śpiewamy kolędy przy akompaniamencie grającej na różnych instrumentach trójki naszych dzieci – Antosi, Piotrka i Bartka. Paweł: W normalnych okolicznościach to, co dzieje się u mnie w domu podczas świąt, w pełni zastępuje wysokobudżetowe produkcje telewizyjne. To istny kolęd-show.... Przez dom przewija się około 50 kolędników z gwiazdą, turoniem, szopką, instrumentami, sypiący owsem, śpiewający kolędy, a nawet zdarzali się tańczący... Jedni wchodzą, drudzy wychodzą, każdemu trzeba dać dychę, dwie. Albo i coś innego, jak kolędnik starszy. Łukasz: No tak, kolędnika trzeba przyjąć o każdej porze dnia i nocy... Pamiętam kilku kolędników, którzy śpiewali z takim zaangażowaniem, a że przyszli z daleka, to zasnęli przy kominku... A tak serio, nie wyobrażam sobie świąt bez śpiewania kolęd. Dla mnie to naturalne i oczywiste. Wspólne śpiewanie kolęd czy pastorałek łączy pokolenia. Warto pielęgnować ten piękny polski zwyczaj i przekazywać go młodym adeptom. Szkoda tylko, że w tym roku przez obostrzenia żaden kolędnik pewnie do nas nie zawita…
Który z prezentów świątecznych sprawił Wam największą frajdę? Paweł: Najbardziej wyczekiwanym prezentem były narty, które w dzieciństwie dostaliśmy od Aniołka pod choinkę. Była tylko jedna para dla nas obu, więc musieliśmy się nimi dzielić. Każdy z nas miał wyznaczoną ilość zjazdów. Łukasz: Takie prezenty wspomina się z sentymentem. Były to czasy PRL-u i gdy dzisiaj opowiadamy tę historię naszym dzieciakom, wprost nie mogą się nadziwić. Kiedyś prezentem była już sama markowa czekolada, nie mówiąc o gumie z Kaczorem Donaldem...
gwiazdy na gwIazdkę
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
POLECAMY!
9
GOLEC UORKIESTRA „SYMPHOETHNIC”
Muzyka przekracza granice, nie dba o czas i przestrzeń, nie daje się wepchnąć do ciasnych szufladek. Liczy się tylko to, czy wzrusza, czy każdy z nas znajdzie w jej dźwiękach cząstkę siebie. Z taką myślą tworzono spektakl muzyczny „Symphoetnic”, którego zapis trzymacie w dłoniach. To oryginalny projekt, na którym zgodnie współbrzmią: energetyczny, zadziorny folk, i elegancka, szlachetna klasyka, tworząc nową muzyczną jakość. Autorami pomysłu są Golec uOrkiestra i Silesian Art Collective Symphony, a aranżacje do utworów stworzyli: Krzysztof Herdzin, Rafał Rozmus i Łukasz Pilch. „Symphoethnic” to nie tylko dwa tytułowe komponenty. Znajdziecie na niej także trochę rockowej zadziorności, liryki, klimatu Podhala i Beskidu, jazzowej improwizacji i klubowych bitów. A o to muzyczne bogactwo zadbali nasi wyjątkowi Goście: Piotr Cugowski, Kuba Badach, Krzysztof Trebunia-Tutka, Andrzej Lampert, Gromee, Bedoes oraz grupa bębniarzy Wataha. Każdy dźwięk na tej płycie pięknymi obrazami obdarował Jacek Kościuszko,PŁYTA autorCD/DVD niesamowitych wizualizacji, które powstały specjalnie na potrzeby „Symphoethnic”. Koncert został zarejestrowany 23 sierpnia 2019 roku w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. Płyta zawiera m.in. przebój „Górą Ty”, którego autorami są Gromee, Bedoes i Golec uOrkiestra oraz zupełnie nowy utwór „W nieznane” skomponowany i wykonany przez Edytę Golec. Świetna muzyka i jednocześnie doskonały prezent pod choinkę! PŁYTA CD/DVD
Wasza dyskografia poszerzyła się ostatnio o dwa ciekawe wydawnictwa. Pierwszy – „Symphoethnic” – to projekt nagrywany w Katowickim Międzynarodowym Centrum Kongresowym, a drugi to „Kolędowanie z Janem Pawłem II”. Skąd pomysł i co możeci więcej powiedzieć o tych projektach? Łukasz: Dwupłytowe wydawnictwo CD/DVD pt. „Symphoethnic” to zapis koncertu, który odbył się 23 września 2019 r. w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. To niezwykły projekt, w którym na jednej scenie wystąpiło jednocześnie 100 muzyków, orkiestra Silesian Art Collective pod batutą Rafał Rozmusa, wyjątkowi artyści: Piotr Cugowski, Andrzej Lampert, Kuba Badach, Bedoes, Kuqe, Gromee, Krzysztof Trebunia-Tutka, Orkiestra Ludowa składająca się z utalentowanych podopiecznych i instruktorów Fundacji Braci Golec, wybitny flecista Marcin Rumiński, podhalański cymbalista Robert Czech, niezwykła grupa bębniarska Wataha Drums oraz żeńska grupa śpiewacza Fundacji Braci Golec. To oryginalny projekt na którym zgodnie współbrzmią: energetyczny, zadziorny folk, i elegancka, szlachetna klasyka, tworząc nową muzyczną jakość. Aranżacje do utworów stworzyli: Krzysztof Herdzin, Rafał Rozmus i Łukasz Pilch. „Symphoethnic” to nie tylko dwa tytułowe komponenty. Znajdziecie na niej także trochę rockowej zadziorności, liryki, klimatu Podhala i Beskidu, jazzowej improwizacji i klubowych bitów. Każdy dźwięk na tej płycie pięknymi obrazami obdarował Jacek Kościuszko, autor niesamowitych wizualizacji, które powstały specjalnie na potrzeby „Symphoethnic”. Paweł: Drugim wydawnictwem jest płyta CD „Kolędowanie z Janem Pawłem II”, która powstała z okazji 100. rocznicy urodzin naszego Rodaka. Elementem przedsięwzięcia są unikatowe nagrania, które otrzymaliśmy od zaprzyjaźnionej siostry zakonnej pracującej na Watykanie podczas pontyfikatu JP2. To dźwiękowy zapis kolęd, które Ojciec Święty śpiewał w Watykanie podczas papieskich Wigilii. Materiały zostały odrestaurowane i wykorzystaliśmy je
w 10 kolędach, do których powstały ciekawe aranżacje. W każdej kolędzie solistą jest Ojciec Święty, a Golec uOrkiestra na przemian z Nim konwersuje, tworząc unikatową formę kolęd. Płyta dostępna na stacjach benzynowych Orlen i na naszej stronie www.golec.pl. Ten materiał zabrzmi podczas koncertu „Golec uOrkiestra – Kolędowanie z Janem Pawłem II” w Wigilię i w Boże Narodzenie w telewizji Polsat.
Na koniec wróćmy do akcji #WybieramŚląskie. Wzięliście w niej udział, ale turystyka na skutek drugiej fali pandemii znów zapewne ucierpi. Mamy jednak sezon zimowy, więc dobry moment, aby zobaczyć nasz region w śnieżnej odsłonie. Co warto odwiedzić w Waszych stronach? Łukasz: Osobiście jestem fanem tras narciarskich w Szczyrku. To małe „polskie Alpy”. Trasy są bardzo dobrze przygotowane, szerokie i długie. Świetnie można się przemieszczać między wyciągami z Małego Skrzycznego na Golgotę i Zbójnicką Kopę. W tym roku żona namawia mnie na skitoury – chyba spróbujemy, gdyż trasy są niezwykle urokliwe. Paweł: Oczywiście góry są piękne nie tylko latem. Zimą również warto pospacerować po beskidzkich szlakach, pamiętając o dobrym ubiorze i butach. Przy dobrej słonecznej pogodzie polecam wybrać się na Halę Boraczą z Żabnicy. To tam w lutym mieliśmy zimową sesję zdjęciową z zespołem. A kto nie ma ochoty wychodzić, zawsze może wyjechać – czy to na górę Żar kolejką szynową, czy podgrzewaną kanapą na Skrzyczne, czy gondolą na Małe Skrzyczne, Czantorię, Szyndzielnię. Łukasz: Oprócz atrakcji narciarskich, są jeszcze lodowiska w Bielsku, Żywcu, Cieszynie. Kto jest fanem tańca na lodzie – może skorzystać. W zależności od rozwoju pandemii zachęcamy wszystkich do odwiedzenia naszych pięknych okolic w zimie.
rozmawiał MARCIN KRÓL
10
SPACERKIEM PO PARKU
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
REWITALIZACJA ZIELENI
Krzewy, byliny i drzewa ozdobiły aleję Wiązową W Parku Śląskim zakończyły się prace związane z rewitalizacją zieleni na alei Wiązowej. Reprezentatywna ścieżka przy Stadionie Śląskim, w sąsiedztwie Pól Marsowych, zyskała nowe krzewy, byliny i drzewa. Na wiosnę trakt wystrzeli kolorami. – Wykonawca zadbał o estetykę tego miejsca. Teren został dobrze przygotowany. Usunięto darń, dowieziono ziemię i ruszyły nasadzenia. Efekty ponad miesięcznej pracy widoczne są gołym okiem. Park się zmienia każdego dnia i to cieszy – mówi Agnieszka Bożek, prezes Parku Śląskiego. Podczas jesiennego spaceru w Zielonych Płucach Śląska na alei zobaczymy kilkumetrowe wiązy holenderskie „Wredei” (nasadzono 39 szt.). Szpaler wzbogacono o bodziszek, który rozkwitnie fioletowymi kwiatami (3840 szt.), są też purpurowe berberysy (2000 szt.) oraz „Eicholz” – krzewy, które w rozkwicie poznamy po delikatnych białych kwiatach (2400 szt.). Całość szczelnie wypełniono korą sosnową. Teraz ogrodnicy doglądać będą tego miejsca, by jak najdłużej mogło cieszyć parkowych gości. Prace zamknęły się w kwocie 153 tys. zł, stanowią element większego zadania – „Inwentaryzacja, Rewitalizacja i Pielęgnacja Terenów Zielonych Parku”, które realizowane jest w ramach unijnego programu JESSICA.
/ŁP/
Agnieszka Bożek prezes Parku Śląskiego
Teren został dobrze przygotowany. Usunięto darń, dowieziono ziemię i ruszyły nasadzenia.
W OBIEKTYWIE
– Efekt rewitalizacji tej części parku zobaczymy w pełnej krasie wiosną. Zrobi się tam naprawdę kolorowo. Park Śląski to jednak miejsce na każdą porę roku i każdą pogodę. Warto wybrać się na aleję Wiązową również zimową porą i już teraz zobaczyć, jak zmienia się to wyjątkowe miejsce.
POZNAJCIE MASKOTKi MISTRZOSTW W SZTAFETACH
Lunani, Maji i Sprinter
Mural upamiętniający powstańców
Do udziału w konkursie zaproszono artystów plastyków mających doświadczenie w wykonywaniu ściennych malowideł wielkoformatowych. Zadaniem twórców było przedstawienie projektów murali oraz ich wykonanie. Laureatami konkursu zostali: Marek Głowacki, który wykonał trzy murale upamiętniające setną rocznicę Powstań Śląskich, oraz Sławomir Konieczniak i Agnieszka Swoboda, którzy wykonali dwa murale od strony zoo, nawiązujące do bieżącej działalności oraz
misji ogrodu zoologicznego. Przedstawiają one problemy mórz i oceanów, czyli zanieczyszczenie plastikiem oraz zbyt duże połowy ryb. Murale powstały w ramach pierwszej edycji Marszałkowskiego Budżetu Obywatelskiego. /SAD/
Cała trójka mieszka w śląskim ZOO. Lunani ma bardzo długą szyję, a Maji potrafi rozpędzić się do 130 km na godzinę, Sprinter biega z szybkością 70 kilometrów. Lunani to urocza żyrafa, Maji jest gepardem, a Sprinter strusiem. Ta urocza ekipa to już oficjalne maskotki lekkoatletycznych Mistrzostw Świata w sztafetach, które już na początku maja przyszłego roku odbędą się na Narodowym Stadionie Lekkoatletycznym – czyli naszym kultowym Kotle Czarownic.
Ż
yrafa Lunani jest oficjalną maskotką i jednocześnie przesympatycznym kapitanem World Athletics Relays Silesia21. Jak tłumaczą pomysłodawcy, to właśnie żyrafa wita spacerowiczów Parku Śląskiego, na którego terenie położony jest stadion. Jej 16-metrowa, żelbetowa konstrukcja stoi przed parkiem już 61 lat. Żyrafa doczekała się nawet swojej alei – alei Żyrafy, która prowadzi prosto do śląskiego ZOO. Na kolejną nominacje nie trzeba było długo czekać. Do żyrafy Lunani dołączyli gepard Maji oraz struś Sprinter. Maji to prawdziwy kozak! Gepardy potrafią bowiem dystans 100 metrów przebiec w 6 sekund. Dla przykładu – Usain Bolt potrzebował do tego 9,58 sekundy.
Sprinter jest nieco wolniejszy – osiąga prędkość 70 km/h, ale za to długowieczny. Strusie żyją nawet 75 lat. World Athletics Relays Silesia21 to zawody niezwykle prestiżowe. Będzie to ostatnia możliwość zdobycia kwalifikacji olimpijskiej dla sztafet oraz kwalifikacja na lekkoatletyczne mistrzostwa świata, które mają odbyć się latem 2022 roku w amerykańskim Oregonie. Zawody będą piątą w historii edycją imprezy, ale dopiero pierwszą rozegraną w Europie. Wcześniej gospodarzami zawodów były Bahamy, gdzie odbyły się trzykrotnie, oraz japońska Jokohama. Zawody na Stadionie Śląskim odbędą się 1–2 maja 2021 roku. /SAD/
Żyrafa Lunani jest mieszkanką śląskiego ZOO.
Gepard Maji to najlepszy biegasz wśród zwierząt – 100 metrów przebiegnie w niecałe 6 sekund.
Struś Sprinter. Dostojny, prawda?
spacerkiem po parku
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
11
POCZUJECIE SIĘ JAK W BAJCE! Choinka w parku prezentuje się imponująco.
WASZYM ZDANIEM
W parku czuć prawdziwie świąteczną atmosferę. Już z ulicy Chorzowskiej widać świąteczną choinkę. W tym roku stanęła w sąsiedztwie legendarnej Żyrafy.
O
kazały świerk jest podarkiem od Nadleśnictwa Kobiór. – Choinka przeznaczona była do wycinki, a dzięki temu, że znalazła się w Parku Śląskim, zyskała drugie życie i może cieszyć oczy naszych spacerowiczów – wyjaśnia Dagmara Piskorz, rzecznik prasowy Parku Śląskiego. Przewiezienie świątecznej choinki było dużym wyzwaniem logistycznym. Dzięki pomocy 34 dywizjonu rakietowego Obrony Powietrznej z Bytomia „przesyłka” cała i bezpieczna trafiła do celu. Kilka mniejszych drzewek dyrekcji parku jako prezent wręczyło Nadleśnictwo Brynek. W mikołajki odbyła się uroczysta iluminacja. Drzewo rozbłysło tysiącami kolorowych lampek. Świątecznego uroku nabrały też alejki spacerowe. Przystrojono al. Główną, promenadę gen. J. Ziętka oraz al. Żyrafy. W sąsiedztwie głównej bramy do Śląskiego Ogrodu Zoologicznego postawiono podświetlaną bombkę, w której można zrobić pamiątkowe zdjęcie. Miejsce to co roku cieszy się sporym zainteresowaniem. Niektóre z iglaków zostały przebrane za Mikołaja, a rzeźby pionowe: słoń i miś prezentują się w świątecznej odsłonie.
Przy Kanale Regatowym znajdzie się podświetlany napis Park Śląski i symbol serca. Bez wątpienia stanie się jednym z ulubionych punktów spotkań nastolatków, którzy pochwalą się nim w mediach społecznościowych.
Już teraz zdradzamy, że stary rok pożegnać będzie można właśnie tutaj! Gondole kursować będą od godz. 14 do 18. Nie zabraknie pozytywnej muzyki i sylwestrowej atmosfery. 1 stycznia Elka czekać będzie na gości od godz. 12 do 17.
Grudzień pełen niespodzianek!
To nie jedyna atrakcja, którą przygotowano. W sobotę 19 grudnia odbędzie się wspólne kolędowanie. W rolę kolędników wcielą się artyści z Teatru Rozrywki. Wydarzenie dostępne będzie online na FB Parku Śląskiego (w godz. 16.00–17.30). Będzie to znakomita okazja do przećwiczenia repertuaru przed Świętami Bożego Narodzenia.
Weekend 5–6 grudnia był szczególny. Wszystko za sprawą „Elkołajek”. Gości przy stacjach kultowej kolejki linowej Elka witali Mikołaj z elfami oraz maskotką parku, wiewiórką Basią. Był czas na wspólne zdjęcia, a maluchy mogły liczyć na drobne upominki. Jazda w gondoli i podziwianie Zielonych Płuc Śląska z lotu ptaka to niezapomniane przeżycie, szczególnie dla najmłodszych gości. Kolejka w grudniu czynna jest w każdy weekend od godz. 10 do 16. W Wigilię i 25 grudnia zaplanowano przerwę, by ponownie wystartować w świąteczny weekend, Sylwestra i Nowy Rok.
– To był rok pełen wyzwań. Mimo pandemii koronawirusa udało się nam zorganizować sporo ciekawych wydarzeń społeczno-kulturalnych. Już teraz zapraszam wszystkich na kolejne, których w nowym roku, mam nadzieję, nie zabraknie. Końcówka grudnia też będzie ciekawa. Przed nami wspólne kolędowanie i pożegnanie 2020 roku na Elce. Do zobaczenia w parku – zaprasza Agnieszka Bożek, prezes Parku Śląskiego.
ŁUKASZ PULNAR
Oliwia, Grzegorz i Gabryś Bulowscy mieszkańcy Chorzowa
– Wspólnego zdjęcia oczywiście nie mogliśmy sobie odmówić, a świąteczne drzewko jest wspaniałe. Ozdoby są przepiękne, a po zmroku efekt jest niesamowity. Myślę, że w tym miejscu choinka jest bardziej widoczna dla ludzi, którzy przejeżdżają tutaj codziennie środkami komunikacji miejskiej i samochodami. Być może jeszcze bardziej zachęci to do odwiedzenia Parku Śląskiego.
12
nasza historia
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
Jak wiecie, Park Śląski świętuje swoje 70. urodziny. W miesięczniku Dwa Kwadranse przypominamy ciekawostki z jego historii. To gratka zwłaszcza dla mieszkańców regionu młodszych wiekiem, którzy z oczywistych względów nie mogą pamiętać jak nasz park prezentował się w latach 50., 60., 70. czy 80. Po raz ostatni w tym roku ruszamy na naszych łamach szlakiem parkowych dekad. A jest co wspominać!
Wehikułem czasu przez 1
Jak Hala Kwiatów stałą się Kapeluszem
parkowe dekady
H
istoria parkowego „Kapelusza” jest dość skomplikowana. Obiekt, przypominający charakterystyczne nakrycie głowy Napoleona, jest zrekonstruowanym budynkiem dawnej Hali Kwiatów, oddanej do użytku w 1968 roku, służącej głównie jako pawilon ekspozycyjny podczas Ogólnopolskich Wystaw Ogrodniczych. Budynek o przeszklonych ścianach nie był ogrzewany, dlatego w okresie jesienno-zimowym szukano dla niego nowych funkcji. Służył między innymi jako przechowalnia karuzeli ze Śląskiego Wesołego Miasteczka. Zimą 1982 roku w budynku powstały korty tenisowe, a część pomieszczenia zaadaptowano na prowizoryczną szatnię. Aby ogrzać obiekt, w przepierzeniach z płyty paździerzowej wykonano otwory i wstawiano agregat ze spiralami grzewczymi, które ochładzał wentylator. Gdy przestawał dmuchać, spirale rozgrzewały się do czerwoności. Prawdopodobnie właśnie przez nie obiekt spłonął niemal doszczętnie, pozostały tylko stalowe łuki. Odbudowa trwała cztery lata. Autorem projektów obu budynków był Jerzy Gottfried. Sama konstrukcja nowego obiektu była niemal identyczna z pierwowzorem. Zmieniono natomiast pokrycie dachu, a zamiast dawnych przeszkleń wykorzystano okna powiekowe. Zmniejszono również przeszklenia na ścianach
bocznych, zmieniono oświetlenie oraz dobudowano specjalną konstrukcję na lampy i kamery. Przy wejściu dobudowano tzw. rogale – dwa pawilony na rzucie półksiężyca, które pełniały funkcje pomocnicze i sanitarne. Stara hala lepiej komponowała się z zielenią i przestrzenią parkową, natomiast nowa była bardziej funkcjonalna i umożliwiła poszerzenie oferty parku o nowe imprezy.
2 Projektor-senior w służbie Planetarium
P
rojektor Carla Zeissa w Planetarium Śląskim był najdłużej działającym urządzeniem tego typu na świecie. Służył przez 63 lata bez poważniejszych awarii. Planetarium Śląskie otwarto 4 grudnia 1955 roku, jako pierwszy tego typu obiekt w Polsce i jeden z 21 działających wówczas na całym świecie. Kilka tygodni przed otwarciem robotnicy i inżynierowie Zakładów
Optycznych Carla Zeissa w Jenie, pod kierownictwem Herberta Blumentritta, przyjechali do Parku, aby zamontować przyszłe serce obiektu – refraktor o średnicy 30 centymetrów. Aparatura rzutnikowa ważyła 2 tony i pozwalała na zobrazowanie wszystkich konstelacji gwiezdnych. Soczewka obiektywu powiększała oglądaną planetę 800 razy. Potrafiła zbliżyć oddalony o około 400 tysięcy kilometrów Księżyc na odległość 500
nasza HISTORIA
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
Zaprojektowana w 1962 roku, a oddana do użytku dwa lata później, hala łączyła architekturę i sztukę w niezwykle przemyślany sposób. Sama konstrukcja, bardzo podobna do Kapelusza, była niezwykle lekka. Przeszklony po bokach obiekt składał się z sześciu rombowych segmentów, tworzących całość. Dach opierał się na siatce linowej, a ściany nośne wykonano w oddzielnych fundamentach. Obiekt o łącznej powierzchni 2,5 tysiąca metrów kwadratowych miał służyć jako uniwersalna hala wystawowa. Zmienna wysokość pozwalała na stworzenie korzystnych warunków zarówno dla eksponatów małych, jak i wielkich, mierzących nawet siedem metrów. Bezpośredni wjazd z poziomu skarpy pozwalał na ich dostarczenie do każdego miejsca pawilonu. Dodatkowo, firmy i instytucje mogły w bardzo łatwy sposób oddzielić zajmowany przez siebie teren parawanem lub zielenią. Cały pawilon został zaprojektowany jako budynek dwukondygnacyjny, wpisujący się funkcjonalnie w spadek terenu. Dolna kondygnacja była dostępna od tyłu, a przestrzeń miała spełniać funkcję magazynową, pomocniczą i techniczną. Natomiast górna miała charakter ekspozycyjny kilometrów. Wysoki na 6 metrów projektor miał 260 obiektywów i 15 silników elektrycznych. Był w pełni zautomatyzowany i sterowany z odległości. Umożliwiał również wykonywanie zdjęć nieba. Skomplikowany mechanizm zegarowy pozwalał dość precyzyjnie wyświetlać na ekranie sferycznym obiekty Układu Słonecznego w okrywie kilkuset lat, tych przeszłych i przyszłych, z dokładnością jednego stopnia. Projektor, bez poważniejszych usterek, służył w Planetarium przez 63 lata. Najprawdopodobniej dzięki znakomitej konserwacji. Raz w roku pracownicy techniczni całkowicie rozkręcali urządzenie. Nawet najmniejsza śrubka była czyszczona, a następnie wszystko precyzyjnie składane z powrotem. Elementy, których nie można było już kupić, były dorabiane na parkowych tokarkach, obrabiarkach, frezarkach z lat 50. W 2018 roku projektor został zdemontowany, a jego elementy spoczęły w specjalnych skrzyniach. Po otwarciu Planetarium – Śląskiego Parku Nauki, w pełni działająca aparatura Zeissa
13
wadzenie cyrku. Ośrodek Harcerski w WPKiW otwarto 20 marca 1964 roku, nowy obiekt został uroczyście otwarty. Do 1990 roku ośrodek był finansowany z pieniędzy chorągwi oraz z dotacji celowej ministerstwa. Potem sytuacja się skomplikowała i musiał na siebie zarobić. Wówczas pracowało w nim ponad 120 osób, m.in. w pionie techniczno-produkcyjnym, który zajmował się wytwarzaniem sprzętu i namiotów harcerskich. W ośrodku montowano konstrukcje i szyto plandeki. Produkowano też obozowe ławki, a nawet latryny. Aby przeorganizować działalność, w 1991 roku powołano Zakład Działalności Gospodarczej. Stanica harcerska została przekształcona w ogólnodostępny hotel, powstała stajnia konna i organizowano ogólnopolskie zawody jeździeckie. Wyjątkowo w historii śląskiego harcerstwa zapisało się natomiast prowadzenie cyrku. Ponad 50 uznanych artystów przyjechało z Rostowa nad Donem. Wcześniej występowali tylko w stacjonarnych cyrkach i zdobywali międzynarodowe nagrody. Polowe warunki i namiot w chorzowskim parku nieco ich zaskoczyły. Cyrk występował najpierw w ośrodku, a potem w całej
zostanie powtórnie złożona i znajdzie się na specjalnie wyeksponowanym miejscu pośrodku wystaw astronomicznych.
3 Zjawiskowy Pawilon CG
O
biekty zaprojektowane przez Jerzego Gottfrieda wyprzedzały swoją epokę. Tym najbardziej kultowym jest Pawilon CG, znajdujący się na terenie Ośrodka Postępu Technicznego. Budowa OPT, który miał być stałym miejscem prezentowania najważniejszych odkryć techniki, przemysłu i gospodarki, rozpoczęła się w 1961 roku. Wśród wielu interesujących obiektów na terenie placówki, jak kopuły rurowe czy pawilon hutnictwa, największe wrażenie robił właśnie Pawilon CG.
i była przeznaczona dla publiczności. Pawilon CG nie został nigdy w pełni wykorzystany zgodnie z założeniami projektantów. Z biegiem lat niszczał i brakowało pomysłu na jego dalszą eksploatację. Nie ulega jednak wątpliwości, że jest jednym z ciekawszych dzieł architektury powstałych na Śląsku w drugiej połowie XX wieku.
w… 4 Cyrk Ośrodku
Harcerskim
O
środek Harcerski to szczególne miejsce na mapie parku. Prowadzi go Śląska Chorągiew ZHP. Harcerze w swojej historii musieli borykać się z wieloma kłopotami oraz działali w sposób, który na pierwszy rzut oka z harcerstwem niewiele ma wspólnego. Jedną z nich było… pro-
południowej Polsce. Cała radziecka ekipa liczyła ponad 100 osób. Harcerze jeździli z nią po różnych miejscach i pomagali organizacyjnie Niektórzy artyści z dalekich zakamarków Związku Radzieckiego jechali do Chorzowa kilka miesięcy. Zaraz po dotarciu na miejsce szukali dodatkowych źródeł zarobkowania. A że byli dość przedsiębiorczy i szybko odnajdywali się w tutejszych realiach, to wychodziło im to całkiem nieźle. Do dziś rozpamiętywana jest historia tresera lwów, który szkolił je we własnym domu i postępował z nimi jak z psami. Nosił je na plecach jak pasterze noszą owce. Zaraz po przyjeździe zrodził się pomysł na dodatkowy zarobek na robieniu zdjęć. Treser wziął lwa na smycz i poszedł z nim przez park pod bramę zoo. Wybuchła panika. Ludzie myśleli, że drapieżnik uciekł z ogrodu. Przyjechała milicja. A treser tylko skarcił swojego pupila, zawiązał mu smycz i – jakby nigdy nic – wrócił do ośrodka. /SAD/
14
Bez dystansu do sztuki
PARK ŚLĄSKI POLECA
[KR 02]
ONLINE
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
Muzeum Śląskie w Katowicach zachęca do wejścia w wirtualny świat, w którym czekają spotkania ze sztuką, ciekawe historie dzieł, kolekcja online, a także wirtualne spacery oraz wiele innych działań udowadniających, że ze sztuką można obcować na wiele różnych sposobów. ÒÒ Warsztaty online
Z
myślą o wsparciu pasji twórczej miłośników sztuki muzeum zaprasza do zabawy przy tworzeniu jednego z najbardziej rozpoznawalnych symboli świąt. Świąteczna szopka Antoniego Toborowicza, znanego twórcy ludowego, stała się inspiracją do zaproszenia sympatyków rękodzieła, bez względu na wiek, na warsztaty tworzenia szopek z materiałów naturalnych. Opublikowany na stronie internetowej film instruktażowy pomoże w samodzielnym stworzeniu świątecznego akcentu, który przyozdobi nasz dom. Edukatorka prezentuje na filmie poszczególne etapy pracy, a potrzebne materiały można w gotowych zestawach kupić w muzealnym sklepie internetowym.
ÒÒ Muzealny Kalendarz Adwentowy
M
uzeum Śląskie w Katowicach zaprasza do wspólnego odliczania dni do świąt i wzięcia udziału w konkursach z nagrodami. Dla tych, którzy tęsknią za wystawami i z niecierpliwością wyczekują nadejścia Bożego Narodzenia, przygotowano Muzealny Kalendarz Adwentowy. Codziennie wspólnie otwieramy kolejne okienko w kalendarzu, poznając zwyczaje i historie związane z Bożym Narodzeniem. Każdego dnia do 24 grudnia na stronie internetowej będą publikowane ciekawostki o eksponatach z kolekcji muzeum oraz bożonarodzeniowych tradycjach. Dodatkowo instytucja zachęca do wzięcia udziału w konkursach – na wytrwałych czytelników czekają atrakcyjne nagrody – vouchery na zwiedzanie Muzeum Śląskiego z przewodnikiem oraz muzealne publikacje.
ÒÒ Filmy o dziełach sztuki oraz
obiektach z kolekcji
Na
stronie internetowej można także obejrzeć filmy w ramach dwóch cykli „Sztuka w przybliżeniu” oraz „Z kolekcji muzeum…”, prezentujące bogate i różnorodne zbiory, opatrzone kuratorskim komentarzem. Serie ukazują kolekcje w zupełnie innej niż dotychczas formie, umożliwiają wejście w świat artysty, rzemieślnika, pozwalają spojrzeć z zupełnie innej perspektywy na historię danego eksponatu. Na filmach zobaczymy poważną twarz Witkacego, poczujemy letnią atmosferę dzieła Józefa Pankiewicza, dostrzeżemy „Słonko w kopalni” na obrazie Edeltraudy Jeronimek, a także poznamy historię patery Korporacji Akademickiej Silesia.
ÒÒ Galeria jednego dzieła w Twoim domu
Na
stronie internetowej muzeum można także obejrzeć filmy z wystaw w Galerii jednego dzieła, które przybliżają etapy prac nad ekspozycjami. Uzupełniają je
Muzeum Śląskie zaprasza codziennie do wspólnego otwierania kolejnego okienka w Muzealnym Kalendarzu Adwentowym.
wywiady z artystami i kuratorami, w których wyjaśniona została m.in. idea sztuki „do miejsca”, czyli site specific art, obejmującej dzieła zaprojektowane specjalnie do konkretnych wnętrz. Obok dokumentów związanych z projektem Leona Tarasewicza, lustrzaną instalacją Daniego Karavana czy nawiązującą do trudów górniczej pracy Carole Benzaken znajdziemy także zupełnie nowy film przybliżający niedawno zamkniętą instalację japońskiej artystki Chiharu Shioty, do stworzenia której zużyto ok. 375 km nici – łącznie 3 tysiące kłębków wełny. Dla tych, których pragną jeszcze raz przejść się po monumentalnej prezentacji, przygotowano także wirtualny spacer udostępniony na stronie internetowej Muzeum Śląskiego.
nymi rabatami. Przygotowano publikacje dla dzieci, miłośników Górnego Śląska, fanów twórczości artystów nieprofesjonalnych czy podejmujące temat „sztuki kobiecej” na Śląsku lub prezentujące przedmioty z kolekcji muzeum nawiązujące do różnych aspektów męskiego świata. Zestawy prezentowe, a także inne książki i gadżety, można kupić w e-sklepie Muzeum Śląskiego w Katowicach. /SAD/ Materiał powstał we współpracy z Muzeum Śląskim w Katowicach.
ÒÒ Dzieła dostępne online
P
rzypominamy, że swoje bogate kolekcje Muzeum Śląskie cały czas prezentuje poprzez umieszczoną na stronie internetowej wyszukiwarkę zbiorów, w której znajdziemy największe dzieła mistrzów polskiego malarstwa od 1800 roku, twórców współczesnych, a także artystów nieprofesjonalnych. Strona jest nie lada gratką również dla wielbicieli fotografii oraz obiektów archeologicznych, etnologicznych, jak i z zakresu scenografii. Zbiory są na bieżąco aktualizowane, a interesujące eksponaty możemy wyszukiwać według różnych kryteriów. Muzeum Śląskie zachęca do odwiedzenia swojej strony internetowej oraz kanałów informacyjnych w mediach społecznościowych, na których są publikowane krzyżówki dla dorosłych z nagrodami, rebusy i zagadki dla dzieci. Do końca grudnia trwa również promocyjna akcja sprzedaży dziesięciu pakietów książek z atrakcyj-
Materiały potrzebne do samodzielnego wykonania świątecznej szopki, której inspiracją była szopka Antoniego Toborowicza (do kupienia w sklepie internetowym).
Fragment wystawy „Counting Memories” Chiharu Shioty, którą można zwiedzić wirtualnie.
park śląski poleca
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
15 [KR 03]
OPERA BLISKO CIEBIE
„Łucja z Lammermoor” i świąteczna niespodzianka Dzieło Donizettiego, jedno z najbardziej znanych i lubianych tego kompozytora, niesie w sobie potężny ładunek emocji, dramatyzmu zapisanego w nutach. Mamy tu miłość, podstęp, poróżnione rodziny i prawdziwą lawinę tragicznych wydarzeń. | Fot. K. Bieliński
Po czasie prezentacji koncertów i innych form działalności w Internecie, przyszedł czas na monumentalną, zrobioną z rozmachem „Łucję z Lammermoor” Gaetana Donizettiego. W sobotę 5 grudnia o godz. 18.00 odbyła się premierowa transmisja, którą obejrzało ponad 5 tysięcy widzów. Po raz pierwszy w inscenizacji tej opery w polskim teatrze, wykorzystano niezwykły instrument – harmonikę szklaną. Spektakl jest współorganizowany i współfinansowany w ramach programu Instytutu Muzyki i Tańca „Dyrygent–rezydent”. Na wieczór wigilijny też przygotowano niespodziankę. Opera – wznowienie sceniczne – była w pierwotnej wersji planowana na marzec. Do wystawienia jednak nie doszło, bo kilka dni wcześniej Opera Śląska, podobnie jak inne teatry, ze względu na epidemię koronawirusa, musiała zrezygnować z prezentacji spektakli na żywo z udziałem publiczności. Po dziewięciu miesiącach udało się zaprosić widzów na to wydarzenie Jednak ze względu na trwającą cały czas sytuację pandemii, mogli oni obejrzeć spektakl w postaci transmisji. Nie wychodząc z domu – przed monitorami komputerów lub dzięki smartfonom.
Miłość, podstęp i szaleństwo Dzieło Donizettiego, jedno z najbardziej znanych i lubianych tego kompozytora, niesie w sobie potężny ładunek emocji, dramatyzmu zapi-
sanego w nutach. Mamy tu miłość, – Gabriela Gołaszewska, laureatka podstęp, poróżnione rodziny i praw- nagrody dla najlepszej śpiewaczki opedziwą lawinę tragicznych wydarzeń. rowej 2019 roku, a ten sam tytuł zdoSpektakl opowiada o losach szkockich był rok wcześniej Stanisław Kuflyuk, kochanków – Łucji i Edgara. Mimo wspaniały baryton, kreujący rolę brata trwających waśni między ich rodami, głównej bohaterki, Henryka. Oboje młodzi zakochują się w sobie i zaręsą etatowymi solistami Opery Ślączają. Nie będzie im jednak dane skiej. Partię ukochanego Edgara zażyć małżeńskiego szczęścia. śpiewa gościnnie występujący w bytomskim teatrze Łukasz Przeszkodzi w tym brat Łucji, lord Henryk, który podstępnie Załęski, zdobywca I Nagrody doprowadzi do ślubu siostry w I Ogólnopolskim Konkurz bogatym lordem Arturem sie Wokalnym im. Bogdana Paprockiego. Po raz pierwBucklawą. Podczas wesela, kiedy wszyscy goście szy w „Łucji z Lammertańczą i biesiadują, Łucja moor” prezentowanej przez operę w Polsce, morduje swojego małżonka w ślubnym łożu, wykorzystano harmoa następnie popada nikę szklaną, a gra na w obłęd i popełnia niej Christa Schoensamobójstwo. Kiedy feldinger z Wiednia. Edgar dowiaduje się o śmierci swojej – W scenie obłędu byłej narzeczonej, Łucji, w większorani się śmiertelści inscenizacji w y kor z y st y nie sztyletem. W premierowany jest flet; wej obsadzie tymczasem prawdziwa w oryginalplejada nym zamyśle gwiazd kompozyoperotora miała to być wych. W rol i właśnie Gabriela Gołaszewska w roli tytułowej. | Fot. K. Bieliński Łucji har-
monika szklana – tak jak w naszej inscenizacji – podkreśla Franck Chastrusse Colombier, kierownik muzyczny. Niezwykły dźwięk tego instrumentu sprawił, że obrósł on legendą – przypisywano jej wywoływanie zaburzeń umysłowych. W „Łucji z Lammermoor” słyszymy ją właśnie w scenie ilustrującej obłęd dziewczyny. Gabriela Gołaszewska podkreśla, że emocje i zachowanie Łucji muszą być spójne i konsekwentnie budowane, aby przekonać widza do sceny finałowego szaleństwa. – Wszystko wypływa w niej z muzyki: odczucia, emocje, treść i tragizm. Mam wrażenie, że Donizetti chciał właśnie poprzez nuty pokazać całą przemianę mojej bohaterki. Na początku jest ona naiwną dziewczyną, na której życiowy tragizm będą mieli wpływ mężczyźni – brat, ukochany i mąż – opisuje solistka Opery Śląskiej. Bogdan Desoń, realizator spektaklu, wyjaśnia, że to opera oparta przede wszystkim na emocjach płynących głównie z muzyki i śpiewu. – Wyznaczają one całą strukturę dramatyczną tego utworu. Opowiadanie historii emocjami pięknie przekłada się na muzykę belcantową. Samo dzieło mówi nam
o kondycji psychicznej człowieka, libretto oparte na powieści Waltera Scotta ma wymiar niemal szekspirowski. Tu również mamy miłość, zemstę, walkę o władzę, politykę – mówi realizator.
Czas kolędowania Grudzień to wyjątkowy czas, pełen magii i niespodzianek, ale też moment, kiedy tak bardzo oczekujemy ciepła i bliskości. Od wielu lat, tradycją Opery Śląskiej były świąteczne spotkania z udziałem publiczności. Wieczór kolędowy w bytomskim teatrze gromadził całe rodziny, a program miał zawsze wyjątkową, bajkową oprawę. Łukasz Goik, dyrektor Opery Śląskiej, podkreśla, że nie wyobraża sobie, aby tego momentu zabrakło. Trudna sytuacja pandemii i zamknięty dla widzów teatr nie mógł stanąć na przeszkodzie. Bo #OperaBliskoCiebie i jesteśmy #RazemwkażdymWymiarze.W tym roku kolędy w wykonaniu artystów Opery Śląskiej – prosto z bytomskiej siedziby będą rozbrzmiewały w naszych domach w wieczór wigilijny, a także 26 grudnia, za pośrednictwem TVP3 Katowice. Przygotowujemy również niespodziankę sylwestrową. Śledźcie nas na Facebooku. /SAD/
16
park śląski poleca
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
[KR 04]
SZLAKIEM POWSTAŃ ŚLĄSKICH
„Dzis wita Slask Polske, a Polska wita Slask”
20 czerwca 1922 roku, wśród nieopisanego entuzjazmu ludności, oddziały Wojska Polskiego wkroczyły na Górny Śląsk. Tego dnia w Katowicach odbyła się uroczystość symbolicznego przejęcia Śląska przez Rząd Polski i zjednoczenia prastarej Ziemi Piastowskiej z Macierzą.
G
dy żołnierze polscy, pod dowództwem generała Stanisława Szeptyckiego, wkraczali na Górny Śląsk wśród niesłychanego entuzjazmu, na szopienickim moście w imieniu władz kościelnych powitał ich delegat biskupi ks. Jan Kapica:
„Narodzie polski! Ludu górnośląski! Panie Generale! Żołnierze polscy! Jesteśmy wolni! Oto kajdany, które nas krępowały już opadły. Za to niech będzie Bogu cześć i chwała! A z piersi wolnego ludu na całym Górnym Śląsku polskim unosi się ku Niebu uroczyste Te Deum – Ciebie Boże wielbimy. [...] Dziś się raduje cała Polska! Dziś cieszy się Górny Śląsk! Dziś bowiem wita Śląsk Polskę, a Polska wita Śląsk. Witając Ciebie, Panie Generale, w imieniu ludu i duchowieństwa katolickiego, witamy Polskę, Ojczyznę naszą. Witaj nam Ojczyzno, zobacz Twoje dzieci! 700 lat byliśmy rozłączeni, ale jeszcze nie zapomnieliśmy języka ojczystego, nie zapomnieliśmy pacierza polskiego.
pują, zwłaszcza gdy słońce wejrzy z za chmury. Na koniach jak piece, doskonale dobranych/orkiestra cała na siwkach jednej maści/okrążają rynek i ustawiają się w ulicy bocznej. Dalej wczołgują się potwory wojenne zwane czołgami albo i angielskimi tankami. Potwory to wojenne ale im nasze żołnierzyki wcale nie potworne ponadawali nazwy, bo oto na jednym kadłubie takiego smoka czytamy nazwę Jasiek, na drugim Stacha na trzeciem Sulcia i tem podobne. A bucha to dymem z komina a stęka to jakoś groźnie że cię doprawdy aż strach jakiś przejmuje i dopiero śmiejące się oczy kierownika czołgu wyglądające z budki przypominają ci że to przecież jeszcze nie wojna, a jeno parada na uradowanie serc naszych. Kiedy i piechota i oddziały artyleryi wkroczyły na rynek wjechał w końcu na czele sztabu dowódca tych wojsk generał Szeptycki…”
Wkroczenie Wojska Polskiego, widoczny generał Stanisław Szeptycki, Katowice, 20 czerwca 1922 | Fot. ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego
Na katowickim rynku odprawiono uroczystą mszę, a powstaniec-inwalida Juliusz Chowaniec rozbił symboliczny łańcuch i powiedział:
Witając Polskę, witamy Ciebie, Biały Orle! Wzbij się wysoko nad ziemię śląską, nad jej miasta, nad jej wioski. Tyś nam symbolem wolności i sławy, symbolem ideałów narodowych”.
„Pękajcie okowy niewoli, Górny Śląsk jest wolny, armio polska wkraczaj nań i połącz go z Polską”.
Po symbolicznym rozerwaniu łańcucha oddziały Wojska Polskiego, przy dźwiękach dzwonów, przekroczyły granicę i weszły do Katowic przez Szopienice i Zawodzie. Pochód otwierała dowodzona przez majora Jana Ludygę-Laskowskiego kompania powstańców śląskich, za którą na czele kawalerii i piechoty Wojska Polskiego jechał konno generał Szeptycki. Na rogatkach Katowic, przed łukiem triumfalnym kolumnę powitał prezydent miasta Alfons Górnik oraz przewodniczący Rady Miejskiej Max Reichel. Odpowiedziawszy na powitanie, generał Szeptycki dokonał przeglądu wojska. Wokół wiwatowały wielotysięczne rzesze Górnoślązaków. Wielu płakało z radości. Uroczystą mszę św. odprawił ks. Teodor Kubina. Powitalne przemówienie wygłosił Wojciech Korfanty, a delegacja powstańców wręczyła generałowi Szeptyckiemu ogromny stalowy miecz. W relacji, zamieszczonej na łamach „Katolika” 22 czerwca 1922 roku zapisano:
„Dzielni polscy żołnierze! Pokażcie, że karne Wojsko Polskie jest murem ochronnym dla obywateli miłujących pracę, dla obywateli lojalnych i spokojnych. Powiedzcie światu, że Polska jest krajem praworządnym! Niech żyje Polska i Górny Śląsk”.
„Najprzód oddział ułanów żółtych. Śliczne to wojsko. Od złotych opasek od czapek i złotych chorągiewek ułańskich skry światła się rozsy-
Z całego obszaru plebiscytowego, liczącego 11 008 km2, Niemcy uzyskały 7794 km2 (71%), zaś Polska 3214 km2 (29%). Granica została wytyczona przez powiaty lubliniecki, bytomski, zabrski, toszecko-gliwicki, rybnicki i raciborski, pozostawiając po stronie niemieckiej tereny leżące na zachód. W granicach Państwa Polskiego w całości znalazły się powiaty tarnogórski, katowicki (z Katowicami i Królewską Hutą) i pszczyński, a także większa część powiatów lublinieckiego (z Lublińcem), bytomskiego (bez Bytomia) i rybnickiego (z Rybnikiem), a także niewielkie fragmenty pozostałych powiatów, przez które wytyczono granicę.
Z kolei ówczesny prezydent Katowic, Alfons Górnik mówił:
Tego samego dnia uroczystości powitania Wojsk Polskich odbyły się w Siemianowicach. Chóry pod batutą Pawła Pietrka oraz tłumy siemianowiczan witały pieśnią i kwiatami wkraczających żołnierzy 23. Dywizji Piechoty, którą dowodził generał Kazimierz Horoszkiewicz (w dywizji służyło wielu Górnoślązaków). Oddziały Wojska Polskiego przejmowały tymczasem kolejne śląskie miasta. Wszędzie witane były owacjami i wiwatami, a ludność śląska masowo manifestowała swą radość z połączenia z Polską. 23 czerwca pododdziały 23. Dywizji Piechoty wkroczyły do Królewskiej Huty. W uroczystościach uczestniczyli m.in. wojewoda śląski Józef Rymer oraz ks. Jan Kapica. Podobnie witano polskie oddziały także w innych górnośląskich miastach. Bramy triumfalne, kwiaty, łzy szczęścia…
Wkroczenie Wojska Polskiego, Królewska Huta, 23 czerwca 1922 | Fot. ze zbiorów
Narodowego Archiwum Cyfrowego
W wyniku podziału Górnego Śląska do Polski przyłączono wiele miast i gmin, które w plebiscycie opowiedziały się za przyłączeniem do Niemiec, zaś w granicach Niemiec pozostało wiele gmin, które opowiedziały się za Polską. Z ogólnej liczby mieszkańców podzielonego obszaru (2 112 700 osób) w Niemczech pozostało ok. 1 mln 116,5 tys. (ok. 54%), a do Polski trafiło ok. 996,5 tys. (ok. 46%). Na obszarze odzyskanym przez Polskę oddano w plebiscycie łącznie 514 tys. głosów (43% głosów), w tym za Polską 288 tys. (60% ogółu głosów polskich), a za Niemcami 266 tys. (32% ogółu głosów niemieckich). Z 67 kopalń węgla kamiennego Polska uzyskała aż 53 (w tym 47 czynnych), zaś Niemcy – 14 (w tym 10 czynnych). Polsce przypadły też wszystkie kopalnie rud żelaza (9). Na 15 kopalń rud cynku i ołowiu w Polsce znalazło się 10, natomiast z 18 zakładów koksowniczych 7 zostało w Niemczech. Polsce przypadły również 3 z 4 fabryk brykietów. Niemcy uzyskały jedynie 4 z 9 wielkopiecowych zakładów hutniczych oraz 15 z 37 znajdujących się w nich pieców. Polsce przydzielono natomiast 7 z 10 hut żelaza, 13 spośród 25 odlewni żeliwa i stali, a także 8 z 13 większych walcowni i stalowni. Spośród 53 większych wykańczalni półfabrykatów z żelaza i stali Polska uzyskała 27. Wszystkie huty cynku, ołowiu i srebra (18) oraz prażalnie blendy cynkowej (13), ubocznie produkujące kwas siarkowy, przyznano Polsce. Z 7 walcowni cynku przy Niemczech pozostały tylko 2. Wreszcie, Polska uzyskała ok. 50% pozostałych zakładów przemysłowych poza branżami górniczo-hutniczą i hutniczo-metalową. WOJCIECH KEMPA
park śląski poleca
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
17
POLSKO-GRUZIŃSKA WSPÓŁPRACA POD EGIDĄ ZESPOŁU „ŚLĄSK”
[KR 05]
„GORI” i „Śląsk” na scenie. | Fot. I. Dorożański / W. Korpusik
Koncert dwóch narodów
25 i 26 listopada odbyła się premiera online polsko-gruzińskiego projektu pod nazwą: „Koncert dwóch narodów”. Warsztaty z Gruzińskim Zespołem Pieśni i Tańca „GORI” oraz realizacja spektaklu Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk” w przestrzeni online. Projekt został dofinansowany ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego z programu „Kultura inspirująca”.
W
pierwotnym założeniu projektu, w Gruzji, jesienią tego roku miały się odbyć wspólne koncerty i warsztaty artystów obu zespołów. W związku z sytuacją epidemiologiczną zespół „Śląsk” zmodyfikował projekt i zrealizował nagranie sztandarowego koncertu „A to Polska właśnie” oraz przygotował filmowy instruktaż warsztatów tanecznych polskich tańców ludowych i narodowych. W listopadzie, szeroka, gruzińska publiczność miała okazję podziwiać program „A to Polska właśnie” w telewizji i internecie, a partner projektu – Zespół Pieśni i Tańca „Gori” – zrealizował online warsztaty pod kierunkiem artystów zespołu „Śląsk”. W formie wideokonferencji odbyły się także konsultacje choreograficzne. Polska publiczność miała okazję podziwiać galowy koncert zespołu „GORI”, 25 listopada na oficjalnym profilu zespołu „Śląsk” na Facebooku. Wspaniałe choreografie i piękne głosy pozwoliły dobrze poznać gruzińską kulturę. Wdzięk i gracja kobiecego baletu, werwa i wigor tancerzy, charakterystyczne gruzińskie śpiewy oraz muzyka ludowa z wykorzystaniem oryginalnych instrumentów – to wszystko dało
pełny obraz niezwykłości kultury tego kraju. Jak sami mówią, gruzińskie pieśni i tańce ludowe są tak różnorodne jak natura Gruzji i życie narodu gruzińskiego. Wielogłosowa piosenka, tańce pełne wdzięku i temperamentu odzwierciedlają ducha tej ziemi. Choreografię przygotował kierownik artystyczny Zespołu „GORI” Giga Wulukidze, a muzyczne aranże kierownik chóru i orkiestry Beso Gogolashvili.
Kamińskiej, Juraja Kubanki, Jarosława Świątka, Władysława Stefanika i Hanny Chojnackiej. Panorama polskiego folkloru z wielu regionów kraju, pełna barw i emocji, bez wątpienia pozwoliła gruzińskiej publiczności poznać bliżej polską kulturę. Przy okazji internetowej premiery na profilu Zespołu „Śląsk”, koncert mogli obejrzeć także widzowie w Polsce i pozostałych zakątkach świata, o czym świadczyły pozostawione pod
To znakomita promocja polskiej kultury tradycyjnej oraz wzmocnienie dialogu międzykulturowego pomiędzy Polską i Gruzją. 26 listopada zaprezentowany został z kolei koncert online „A to Polska właśnie”, w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk”, ten sam, który przez miesiąc mogli oglądać odbiorcy platformy internetowej myvideo.ge oraz gruzińskiej telewizji Kartuli. Koncert zarejestrowany w ramach projektu, to sztandarowy repertuar Zespołu „Śląsk” – najpiękniejsze i najsłynniejsze tańce i pieśni, w opracowaniach muzycznych Stanisława Hadyny i Wojciecha Kilara oraz choreografie Elwiry
filmem komentarze. Dzięki prezentacji online, dialog międzykulturowy wykroczył więc daleko poza ramy projektu „Koncert dwóch narodów”, zdobywając uznanie internautów nie tylko w Polsce i Gruzji. Dostosowanie projektu do obecnych warunków i formuła online nie zmieniły jego walorów. To znakomita promocja polskiej kultury tradycyjnej oraz wzmocnienie dialogu międzykulturo-
wego pomiędzy Polską i Gruzją. Zainicjowana w ten sposób wymiana kulturalna zaowocuje dalszą współpracą artystyczną, przyczyni się także do budowania pozytywnego wizerunku Polski jako kraju o bogatym dorobku kulturalnym i ciekawej tradycji. Prezentacja koncertu „A to Polska właśnie” na platformie internetowej oraz na antenie telewizji gruzińskiej pozwoliła dotrzeć do dużej i zróżnicowanej wiekowo grupy odbiorców. Warsztaty polskich tańców – profesjonalnie przygotowane przez pedagogów zespołu „Śląsk” – bez wątpienia dały gruzińskim partnerom możliwość pełniejszego i bardziej świadomego poznania polskiej kultury. Realizacja całego projektu stanowi ważny element podkreślenia obecności i promocji polskiej kultury za granicą, zwłaszcza w czasach ograniczonej możliwości bezpośredniej prezentacji. Zagraniczny partner strategiczny: Gruziński Zespół Pieśni i Tańca „GORI”. Polska placówka zagraniczna: Ambasada RP w Gruzji. Partnerzy projektu: Ambasada Gruzji w Warszawie, Urząd Miasta GORI, Instytut Polski w Tibilisi oraz Uniwersytet Państwowy im. Iwane Dżawachiszwilego w Tibilisi. /AK/
18
park śląski poleca
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
To co Tam sięgaj, gdzie NAJcenniejsze wzrok nie sięga [KR 06]
[KR 07]
MUZEUM GÓRNOŚLĄSKIE PREZENTUJE
Filharmonia Śląska zaprasza
Filharmonia Śląska po raz kolejny zwraca się w kierunku osób niewidomych i niedowidzących i kontynuuje inicjatywę „Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga”. Między 11 a 13 grudnia odbyła się druga edycja tego projektu, oczywiście w całości online.
T
rzy koncerty, w tym dwa przeznaczone dla młodszych odbiorców, wpisały się w ideę integracji osób pełnosprawnych z tymi borykającymi się z dysfunkcjami wzroku. Jednym z celów projektu jest skłonienie osób zdrowych do odbioru sztuki zmysłami pozawzrokowymi, dlatego zeszłoroczna edycja zakładała uczestnictwo w koncertach z opaskami na oczach oraz dodatkowe bodźce zapachowe. W tym roku projekt musiał zostać dostosowany do swojej internetowej formy. Koncerty zostały wzbogacone o komentarz, który osobom niewidomym pomoże wyobrazić sobie przestrzeń, w której rozbrzmiewa muzyka. Pełnosprawnym odbiorcom z kolei pozwoliły spróbować zrozumieć sposób postrzegania świata, doświadczanego bez udziału wzroku. Nagrania zostaną także udostępnione w wersji cyfrowej placówkom wspierającym osoby niewidome wraz ze specjalną publikacją wydaną brajlem, uzupełniającą treść płynącą z programu koncertu. 11 grudnia zabrzmiały dzieła Vivaldiego, Griega i Corellego, a także kolędy i piosenki świąteczne. 12 i 13 grudnia odbyły się koncerty familijne, poruszające tematykę muzycznych podróży do krajów bałkańskich oraz
odnoszące się do zbliżających się świąt Bożego Narodzenia poprzez fragmenty Suity baletowej „Dziadek do orzechów” Piotra Czajkowskiego. Wszystkie koncerty były dostępne bezpłatnie na kanale YouTube oraz Facebooku Filharmonii Śląskiej. Projekt dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. /SAD/
C
elem ekspozycji jest prezentacja najcenniejszych zabytków zgromadzonych przez ponad wiek przez Dział Archeologii, który może poszczycić się najbogatszą, liczącą ponad 350 tysięcy eksponatów kolekcją, mówiącą o przeszłości ziemi śląskiej na obszarze Górnego Śląska i Zagłębia. Obejmuje ona okres od epoki kamienia po nowożytność. Składają się na nią zabytki pozyskane podczas badań archeologicznych, zarówno wykopaliskowych, jak i powierzchniowych, a także dary kolekcjonerów prywatnych i instytucji.
Pokażemy ponad sto eksponatów, w tym m.in. skarby przedmiotów z brązu, broń, biżuterię, przedmioty codziennego użytku oraz oczywiście multanki – najstarszy dęty instrument muzyczny odkryty na terenie Polski. Ponadto będzie można zobaczyć interesujący zbiór zabytków spoza terenu Polski, który znajduje się w naszych zbiorach i jeszcze nigdy nie był prezentowany, a także zapoznać się z historią Działu. Wystawie będzie towarzyszył bogato ilustrowany katalog. Wystawa będzie dostępna dla zwiedzających od 13 stycznia do 30 czerwca 2020 roku. /SAD/ [KR 08]
W kalendarzu grudzień, za oknem powoli robi się biało, a w radiowych głośnikach świąteczne piosenki. To może oznaczać tylko jedno! Święta zbliżają się wielkimi krokami. W poszukiwaniu prezentu idealnego pomóc może Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu ze swoją specjalną ofertą. Dla poszukiwaczy przygód, dla miłośników techniki, dla fanów wielkich maszyn i dla tych, którzy kochają niespodzianki Muzeum oferuje voucher na zwiedzanie magicznych podziemi. Idealny świąteczny podarunek zarówno dla starszych, jak i młodszych członków rodziny – ponieważ vouchery dostępne są na trzy różne trasy, w tym podziemną Trasę Wodną z najdłuższym w Polsce, podziemnym spływem łodzią czy na poziom320 w Kopalni Guido. Każdy znajdzie coś dla siebie. Co czeka turystów w zabrzańskich podziemiach? Niekończąca się sieć kopalnianych korytarzy, wąskie przejścia, pokazy pracy prawdziwych maszyn górniczych, zjazd prawdziwą, górniczą szolą, a przede wszystkim – spora dawka górniczej historii Śląska! Vouchery dostępne są na stronie www.sztolnialuiza.pl. Jeden voucher uprawnia do zwiedzania jedną osobę, warto więc zadbać o towarzystwo dla obdarowanego. Wejściówki będzie można wykorzystać aż do 20 grudnia 2021 roku. Sprawdź ofertę Muzeum Górnictwa Węglowego i na święta podaruj bliskim niezwykłą przygodę!
#ŚLĄSKIE praktyczne
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
SZKOL SIĘ I ZARABIAJ!
19
Ruszyła Śląska Akademia Handlu Internetowego
Jest to propozycja szkoleń i wsparcia dla firm z regionu, które chcą poszerzyć ofertę swoich usług o sprzedaż i promocję w internecie. Zajęcia w pierwszej edycji zakończą się przed świętami.
C
elem projektu jest wzrost konkurencyjności mikroprzedsiębiorstw oraz małych i średnich firm, poprzez wsparcie przedsiębiorców w zakresie przejścia z tradycyjnego handlu do sprzedaży i promocji online. To szczególnie istotne w kontekście epidemii koronawirusa i związanych z tym zmian w gospodarce. – To trudny czas dla małych i średnich przedsiębiorstw. Oprócz wsparcia finansowego w ramach Śląskiego Pakietu dla Gospodarki o łącznej wartości 1,4 mld zł, które trafiło do firm najbardziej dotkniętych skutkami pandemii, chcemy wesprzeć firmy merytorycznie, pozwolić im rozwijać się i otwierać nowe możliwości dla prowadzenia działalności gospodarczej, także w internecie – opisuje ideę projektu marszałek Jakub Chełstowski. Projekt ma też na celu przeciwdziałanie wzrostowi bezrobocia w regionie, utrzymanie miejsc pracy oraz aktywną pomoc samorządu i lokalnych organizacji w przekwalifikowaniu pracowników i zmianie profilu firm, z uwzględnieniem narzędzi handlu i marketingu internetowego. To także budowanie pozytywnego wizerunku regionu i samorządu, wspierającego rozwój e-handlu i nowoczesnych technologii. – Nasz region się zmienia, niemniej przemysł jest wciąż istotną gałęzią gospodarki, jednak to sektor małych i średnich przedsiębiorstw stanowi dziś o sile regionu. Stawiamy na innowa-
cje i nowe technologie, a Internet jest dzisiaj naturalnym środowiskiem dla prowadzenia działalności gospodarczej i daje coraz lepsze możliwości dotarcia do klientów – przekonuje wicemarszałek Wojciech Kałuża. W grupie docelowej projektu znajdują się przedsiębiorstwa z województwa śląskiego zainteresowane zmianą profilu działalności w kierunku e-handlu lub poszerzeniem kanałów sprzedaży, dystrybucji i promocji o Internet. Wśród podmiotów realizujących projekt znalazły się Regionalna Izba Gospodarcza w Katowicach, Województwo Śląskie i Śląska Organizacja Szkoleniowa.
tażu projektu odbędzie się na przełomie grudnia 2020 i stycznia 2021 z udziałem przedstawicieli zarządu Województwa oraz innych podmiotów biorących udział w projekcie. Podczas spotkania uczestnicy, którzy zdobędą najwyższą ilość punktów w teście końcowym, otrzymają wartościowe nagrody. – Wielu przedsiębiorców staje dziś przed koniecznością szybkiego zdobycia wiedzy i umiejętności na temat skutecznego pozyskiwania klientów oraz sprzedaży przez Internet. Potrzebna jest praktyczna wiedza na temat całego procesu od uruchomienia sklepu internetowego poprzez narzędzia
Projekt ma też na celu przeciwdziałanie wzrostowi bezrobocia w regionie, utrzymanie miejsc pracy oraz aktywną pomoc samorządu i lokalnych organizacji w przekwalifikowaniu pracowników i zmianie profilu firm. W projekcie pilotażowym weźmie udział grupa przedstawicieli z 20–25 przedsiębiorstw. Projekt zostanie zrealizowany w całości w trybie online. Zakończenie pilo-
Sposoby
do promocji w wyszukiwarce Google, mediach społecznościowych, email marketingu, a także istotne elementy prawa e-commerce oraz Google Analytics i automatyzacji w e-handlu.
Wśród zagadnień będących przedmiotem nauczania znajdą się m.in. kwestie związane z podstawami e-biznesu i prawa w e-handlu oraz optymalizacja i pozycjonowanie stron. | Fot. pexels.com
To wszystko uczestnicy znajdą na zajęciach warsztatowych, które poprowadzą doświadczeni eksperci z branży – dodaje Robert Duda, dyrektor Śląskiej Akademii Handlu Internetowego, wiceprezes Regionalnej Izby Gospodarczej. Zajęcia pierwszej edycji potrwają do 21 grudnia w formie 8 sesji warsztatowych online. Wśród zagadnień będących przedmiotem nauczania znajdą się m.in. kwestie związane z podstawami e-biznesu, podstawami prawa w ehandlu, opty-
ZDOBYWAJ WIEDZĘ, BĄDŹ KREATYWNY
na przeprojektowanie kariery 8,5 mln zł trafi na wsparcie przedsiębiorców i pracowników zagrożonych utratą pracy w regionie. Projekt obejmuje nie tylko dofinansowanie, ale także cykl szkoleń i staże.
W podpisaniu umowy z przedstawicielami wybranych projektów uczestniczyła Izabela Domogała, członek zarządu województwa.
– W tym trudnym czasie pomoc dla przedsiębiorców i pracowników jest niezwykle istotna. To realne wsparcie rynku pracy. Dzięki działaniom zarządu udało się zwiększyć kwotę środków w konkursie, dzięki czemu wszystkie projekty będą mogły zostać zrealizowane. Naszym celem jest wsparcie regionalnej gospodarki i zachowanie jak największej liczby miejsc pracy – przekonuje Izabela Domogała, członek zarządu województwa. Wachlarz rozwiązań jest szeroki. W projektach mogą wziąć udział pracownicy mikro, małych i średnich przedsiębiorstw oraz przedsiębiorstw w trakcie restrukturyzacji lub znajdujących się w sytuacji kryzysowej, zagrożeni zwolnieniem, przewidziani do zwolnienia lub osoby zwolnione z przyczyn leżących po stronie
zakładu pracy (w okresie ostatnich 6 miesięcy przed przystąpieniem do projektu – dop. red.). Uczestnicząc w projekcie będzie można skorzystać ze wsparcia w formie doradztwa zawodowego, pośrednictwa pracy, poradnictwa psychologicznego, a także szkoleń, stażów, subsydiowanego zatrudnienia, dodatku relokacyjnego i bezzwrotnej dotacji na rozpoczęcie działalności gospodarczej oraz wsparcia szkoleniowego i dofinansowania tzw. pomostowego. – W obecnej, trudnej sytuacji gospodarczej, realizacja działań związanych z wdrożeniem projektów będzie szczególnie ważna dla łagodzenia skutków pandemii COVID-19 w wymiarze gospodarczym – podsumowuje Izabela Domogała. /MAR/
malizacja i pozycjonowanie stron, reklamy w Google Ads i YouTube, kampanie remarketingowe, profile firmowe w mediach społecznościowych oraz inne zagadnienia związane z marketingiem internetowym. Szkolenia prowadzić będą wykładowcy ze Śląskiej Organizacji Szkoleniowej, praktycy z kilkunastoletnim stażem, doświadczeni trenerzy i wykładowcy na licznych konferencjach branżowych, kursach, szkoleniach i studiach magisterskich oraz podyplomowych. /MAR/
PROJEKTY, Z KTÓRYCH MOŻESZ SKORZYSTAĆ: „Bądź aktywny! Dotacje
i kwalifikacje szansą na rynku pracy” – realizowany przez Okręgową Izbę Przemysłowo-Handlową w Tychach o wartości 1,76 mln zł.
„Kierunek Outplacement
– wspomaganie procesów adaptacji do zmian na rybnickim rynku pracy” – realizowany przez Miasto Rybnik o wartości 510 tys. zł.
„Przeprojektuj swoją karie-
rę!” – projekt sygnuje firma Łętowski Consulting Szkolenia, Doradztwo, Rozwój o wartości 1,5 mln zł.
„Górnicza aktywizacja zawodowa” – projekt realizuje JSW Szkolenie i Górnictwo o wartości 2,7 mln zł.
„Nowa praca z KSSE” –
przedsięwzięcie realizowane przez Katowicką Specjalną Strefę Ekonomiczną o wartości 2 mln zł.
20
park śląski poleca
[KR 09]
BRAWO!
Wodociągi dbają Dwa Kwadranse | grudzień 2020
o miejskie pszczoły
Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów dba o małych skrzydlatych, bzyczących przyjaciół. „Ich” pszczoły mieszkają sobie m.in. w Muzeum Śląskim i Ekoenergii, bliźniaczej spółce, która od dawna współpracuje z Pszczelarium.
Na
terenie Polski żyje ok. 450 gatunków pszczół. Najp opu l ar n i e j s z ą z nich jest pszczoła miodna, którą znamy przede wszystkim dzięki słodkiej substancji, jaką wytwarza. Jednak nie miód jest najważniejszą rzeczą, jaką daje nam pszczoła. Wszystkie owady zapylające odpowiadają za większość żywności, jaką kupujemy każdego dnia. Niestety liczba owadów zapylających drastycznie spada na całym świecie. Tereny miast stale powiększają się, zabierając dzikie tereny, na których żyły owady i dzikie zwierzęta. Każdy z nas może jednak zrobić coś, aby temu przeciwdziałać. Można zmienić sposób prowadzenia swojego ogrodu, posadzić trochę roślin miododajnych, postawić hotele dla dzikich zapylaczy, domki dla jeży, nietoperzy czy jeżyków. Powinniśmy dbać o zapewnienie bioróżnorodności na swoim terenie i postarać się o dogodne warunki dla naturalnych wrogów dla komarów, mszyc czy kleszczy. Jedną z opcji jest postawienie uli z pszczołami miodnymi w swoim ogrodzie, na dachu biurowca czy też w miejskim parku. W centrach wielu miast Śląska od kilku lat stawiane są pasieki miejskie. We wrześniu 2019 roku powołano Koło Pszczelarzy Miejskich przy Śląskim Związku Pszczelarzy w Katowicach. Jego członkowie są mieszkańcami miast z terenu całego Śląska.
Miasto to bogactwo kwiatów i drzew w parkach, ogródkach działkowych, na rabatach miejskich czy balkonach. Okres wegetacyjny w mieście jest o dwa-trzy miesiące dłuższy niż w niektórych rejonach Polski. Podczas gdy większość pszczelarzy zaczyna sezon na zbiorze miodu rzepakowego, a kończy na zbiorze miodu lipowego (maj–lipiec), w mieście zaczynamy od pożytków wierzbowych w kwietniu, a kończymy na wrzosach, astrach, rozchodnikach i nawłoci we wrześniu. Pszczelarium propaguje akcje budowania domków dla dzikich zapylaczy i kibicujemy wszelkim takim akcjom. Niestety pomimo wszelkich starań dzikie zapylacze nie są w stanie zapylić całej zieleni na terenie miasta. Dlatego w sposób kontrolowany wprowadzamy do ekosystemu pszczoły miodne, którym zapewniamy najlepsze istniejące warunki opieki.
Pszczelarstwo miejskie jest zdecydowanie trudniejsze i bardziej wymagające.
Miasto potrzebuje pszczół, bowiem szacuje się, że ponad 75 procent naszego pożywienia zależy od tzw. owadów zapylających, a zakładając tylko jedną rodzinę pszczelą na zapylenie hektara zieleni miejskiej, mamy miejsce dla około tysiąca rodzin pszczelich
Dzięki Pszczelarium w roku 2016 pierwsze ule na dachu biurowca stanęły w ścisłym centrum Katowic. W lipcu 2016 roku uruchomiono pasiekę na terenie Parku Technologicznego Ekoenergia Silesia SA. Wiosną 2018 roku uruchomiono pasiekę edukacyjną przy Muzeum Śląskim w Katowicach, gdzie każdego roku odbywają się warsztaty edukacyjne dla setek mieszkańców Śląska. W lipcu 2020 roku pszczoły zawitały na terenie dyrekcji Kolei Śląskich w Katowicach.
(składniki paliw). Wyniki wskazują, że miejski miód jest czysty. A na marginesie… różnorodność roślin kwitnąca w miejskich ogrodach i parkach sprawia, że smak i kolor miodu są niepowtarzalne i jest on po prostu pyszny. W mieście zdarzają się tak „egzotyczne” smaki miodu jak np. winobluszczowo-akacjowy, żmijowcowy, koniczynowy, winobluszczowo-spadziowy, czy kasztanowcowo-głogowy.
Miasto potrzebuje pszczół, bowiem szacuje się, że ponad 75 procent naszego pożywienia zależy od tzw. owadów zapylających, a zakładając tylko jedną rodzinę pszczelą na zapylenie hektara zieleni miejskiej, mamy miejsce dla około tysiąca rodzin pszczelich. Pszczoły z kolei doskonale zadomowiły się w mieście. Sezon pszczelarski w mieście trwa dwa razy dłużej, co daje owadom możliwość rozwoju, zebrania większej ilości pokarmu i lepszego przygotowania do zimy. Z badań wynika, że miód miejski nie zawiera szkodliwych substancji. Zlecone w 2014 roku badania sprawdzały obecność węglowodorów aromatycznych oraz ołowiu i kadmu
Klimat miejski jest średnio o dwa-trzy stopnie Celsjusza cieplejszy niż poza miastem. Dzięki temu rośliny zakwitają wcześniej, kwitną dłużej, a pszczoły mają dłuższy okres reprodukcyjny. Skutkiem tego są zdrowsze i silniejsze rodziny, a zbiory miodu od miejskiego roju są niemalże dwukrotnie większe niż zbiory pochodzące od ich wiejskich rówieśniczek. Miód ten nie zawiera środków ochrony roślin, które w miastach nie są stosowane. Nie zawiera też spalin samochodowych i pyłków kurzu, gdyż pszczoły filtrują miejskie zanieczyszczenia z nektaru, podczas gdy pestycydów przefiltrować nie mogą. Pszczelarium wykonuje każdego roku
kilkanaście badań laboratoryjnych miodów z terenów miast Śląska oraz podlega kontrolom Powiatowej Inspekcji Weterynaryjnej. Dzięki temu można mieć pewność, że miody miejskie są najwyższej jakości i nie ustępują najlepszym polskim miodom. W roku 2019 r. Politechnika Śląska wykonała badania porównawcze miodu pochodzącego z dachu salonu Ferrari w Katowicach
oraz miodu rzepakowego pochodzącego z terenów rolniczych. Wszystkich zaskoczył wynik, który pokazał, że miód z terenów intensywnej uprawy rolnej miał trzykrotnie wyższe stężenie ołowiu niż nasz miejski „miód katowicki”. Menu miejskich pszczół jest znacznie bardziej urozmaicone niż menu pszczół w pasiekach pozamiejskich, gdzie często dominują monokultury.
Ule miejskie przy Muzeum Śląskim w Katowicach.
Pszczelarstwo miejskie jest zdecydowanie trudniejsze i bardziej wymagające. Nie wybacza błędów i wymaga dużo więcej czasu. Wyrojenie pszczół w mieście byłoby zdecydowanie bardziej dotkliwe niż na wsi. Wymaga to od nas częstszych kontroli uli, a nawet i umiejętności, i sprzętu alpinistycznego oraz specjalnej polisy ubezpieczeniowej. Pszczołom stale trzeba zapewnić źródło wody pitnej oraz starannie pilnować, czy nie doszło do zalania całego ulu miodem. Każda gmina posiada odrębne przepisy regulaminu utrzymania porządku i czystości, w którym to należy szukać regulacji dot. możliwości hodowli pszczół. Regulamin powinien określać, jakie warunki należy spełnić, jakie powinny być odległości od sąsiednich działek czy też chodników. Jeśli zapisy regulaminu są nieczytelne z punktu widzenia utrzymania pszczół, należy zwrócić się o interpretację do lokalnego urzędu miasta lub gminy. Jeżeli jednak nie posiadamy odpowiedniej wiedzy pszczelarskiej, nie jest wskazane, aby rozpoczynać hodowlę pszczół. Powinniśmy odbyć kurs pszczelarski (np. organizowany przez Pszczelarium kurs na terenie Muzeum Śląskiego w Katowicach) lub zlecić opiekę nad pszczołami firmie wykonującej to profesjonalnie. Pszczoła miodna nie jest typowym zwierzęciem amatorskim – takim jak pies czy kot. Wymaga specjalistycznej wiedzy, umiejętności obchodzenia się z nią, specjalistycznego sprzętu oraz sporej ilości czasu, jaki należy jej poświęcić. Jeśli jesteśmy jednak odpowiednio zdeterminowani, pszczelarstwo daje ogromną frajdę i jest wspaniałym hobby. ŁUKASZ PRZYBYŁ
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
park śląski poleca
21 [KR 10]
ŚLĄSKIEEKO
22 [KR 11]
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
CHRONIMY PTAKI
Ptasia wyspa na ratunek rybitwie rzecznej Na Jeziorze Goczałkowickim powstała wyspa dla ptaków. Precyzyjnie – ma ona chronić rybitwę rzeczną. Koszt budowy wyspy to 1,2 mln zł. Całość tego projektu jest finansowana głównie ze środków Unii Europejskiej i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. – Jezioro Goczałkowickie to jedno z tych nielicznych miejsc na mapie województwa śląskiego, które jest siedliskiem wielu gatunków rzadkich zwierząt. Jeśli my nie zapewnimy im spokojnego funkcjonowania i rozwoju – wiele z nich może wkrótce wyginąć. Dlatego naszym obowiązkiem jest zrobić wszystko, żeby zachować ciągłość gatunków dla następnych pokoleń – mówi Tomasz Bednarek, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Na początku grudnia przedstawiciele Funduszu, Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach oraz Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów, które zarządza zbiornikiem, uroczyście umieścili tam symboliczną Kapsułę Czasu, w której znalazło się przesłanie dla następnych pokoleń. Są to materiały przygotowane przez instytucje mające duży wkład w powstanie wyspy. Jej budowa została zlecona przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Katowicach. – Jesteśmy firmą bardzo zaangażowaną w działania ekologiczne, zatem projekt
pory były często zalewane w okresie lipcowych opadów deszczu, kiedy na zbiorniku podnosi się poziom wody. Brzegi wyspy zabezpieczono tak, aby silne falowanie, pływające kry lodowe i wysokie poziomy piętrzenia wody nie uszkodziły ich i nie powodowały zalewania wyspy. – Dzięki temu wyspa będzie wynurzona nawet przy najwyższych stanach wód, co pozwoli ptakom bezpiecznie wyprowadzać swoje lęgi. Takie rozwiązanie zostało w naszym regionie zastosowane po raz pierwszy i mam nadzieję nie ostatni, bo jesteśmy przekonani, że wyspa zostanie z sukcesem licznie zasiedlona przez ptaki – mówi Mirosława Mierczyk-Sawicka, p. o. Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Katowicach.
Na początku grudnia na wyspie uroczyście umieszczono symboliczną Kapsułę Czasu. | Fot. Mirosław Cichy
powstania Ptasiej Wyspy przyjęliśmy jako przedsięwzięcie naturalnie wpisujące się w naszą strategię dbałości o zasoby naturalne, zrównoważony rozwój i właściwe zarządzanie środowiskiem. Cieszę się,
Wojewódzki Fundusz Ochrony Srodowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach
że rybitwa rzeczna, ptak wymagający ochrony czynnej, znajdzie na powierzchni „Śląskiego Morza” bezpieczną ostoję i właściwe warunki lęgowe dla kolejnych pokoleń – wyjaśnia Henryk Drob, prezes
Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów SA, które zarządza zbiornikiem. Wyspa ma pomóc przede wszystkim rybitwom rzecznym, których gniazda do tej
Ptasia Wyspa powstała w rejonie ujścia Wisły do Zbiornika i ma powierzchnię ok. 450 mkw. Jej budowa jest częścią projektu LIFE.VISTULA.PL, którego głównym celem jest zabezpieczenie siedlisk ptaków, w szczególności ślepowrona i rybitwy rzecznej, w obszarach Natura 2000 położonych w Dolinie Górnej Wisły. /PM/
„Treści zawarte w publikacji nie stanowią oficjalnego stanowiska organów Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Katowicach”
23
Dwa Kwadranse | grudzień 2020
[KR 12]
NAGRODY I WYRÓŻNIENIA
Konkurs „Tak dla Czystego Powietrza” rozstrzygnięty
Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach rozstrzygnął konkurs plastyczny „Tak dla czystego powietrza”. Jury przyznało łącznie 25 nagród i wyróżnień w pięciu kategoriach wiekowych. Nagrodami są m.in. drony, hulajnogi i czytniki e-booków. Na konkurs wpłynęło łącznie 217 prac uczniów szkół podstawowych i podopiecznych świetlic środowiskowych z całego regionu. – Jednym z priorytetowych działań Funduszu jest edukacja ekologiczna wśród najmłodszych. Takie konkursy promują wśród dzieci i młodzieży postawy proekologiczne, uświadamiają młodemu pokoleniu, jaka jest rola i miejsce człowieka w środowisku, kształtują odpowiedzialny stosunek do świata, roślin i zwierząt, promują życie w harmonii ze środowiskiem naturalnym. Pokazują też, jak bardzo szkodliwa dla naszego zdrowia i życia jest niska emisja – tłumaczy Adam Lewandowski, zastępca prezesa WFOŚiGW w Katowicach.
Konkursy promują wśród dzieci i młodzieży postawy proekologiczne, uświadamiają młodemu pokoleniu, jaka jest rola i miejsce człowieka w środowisku.
Konkurs skierowany był do uczniów szkół podstawowych i podopiecznych świetlic środowiskowych z terenu województwa śląskiego. Podzielono go na pięć kategorii wiekowych: A 6–7 lat, B 8–9 lat, C 10–11 lat, D 12–13 lat oraz 14–15 lat. Łącznie wpłynęło 217 prac konkursowych. Największą konkurencję miała grupa B 8–9 lat, w której zgłoszone zostały 74 prace. 57 prac znalazło się w kategorii C, a 44 w kategorii D. 23 prace znalazły się w najniższej wiekowo kategorii A , a 19 – w kategorii E.
jednym z naszych korytarzy. Wszystkie prace są przepiękne, tym bardziej więc trudno było wybrać te naszym zdaniem najlepsze – mówi przewodnicząca jury Aleksandra Kuszka, dyrektor biura WFOŚiGW w Katowicach.
– Tak olbrzymie zainteresowanie tym konkursem przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Żebyśmy mogli wszystkie prace zobaczyć jednocześnie, byliśmy zmuszeni ułożyć je na
Pierwsza edycja konkursu, organizowanego przez WFOŚiGW w Katowicach, odbyła się w 2019 roku. Lista laureatów widnieje na stronie: www.wfosigw.katowice.pl. /PM/
DZIĘKI WSPARCIU FUNDUSZU
Policja przesiada się na ekologiczne
hybrydy
W tym roku śląska policja zakupiła 25 oznakowanych radiowozów z napędem hybrydowym marki Toyota Corolla. Nowoczesne samochody służbowe zostały zakupione ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, środków samorządowych oraz budżetu policji.
K
oszt zakupu jednego oznakowanego radiowozu z napędem hybrydowym to prawie 108 tysięcy złotych. Aby zapewnić bezpieczeństwo, a także komfort w codziennej służbie, samochody wyposażone są m.in. w 7 poduszek powietrznych, automatyczną klimatyzację i kamerę cofania. Nowoczesne
pojazdy napędza silnik o pojemności 1798 centymetrów sześciennych. Nowe samochody trafią do następujących jednostek garnizonów: w Będzinie, Bielsku-Białej, Bytomiu, Częstochowie, Gliwicach, Jastrzębiu-Zdroju, Jaworznie, Katowicach, Lublińcu, Sosnowcu, Siemianowicach Śląskich, Świętochłowicach, Zabrzu i Zawierciu. /PM/
Wojewódzki Fundusz Ochrony Srodowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach
„Treści zawarte w publikacji nie stanowią oficjalnego stanowiska organów Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Katowicach”
24 [KR 13]
park śląski poleca
Dwa Kwadranse | grudzień 2020