3 minute read
Ciało jako rekwizyt określający kobiecość
nia zmian do obrad Sejmu podczas lockdownu, przy jednoczesnym uniemożliwieniu typowych demonstracji sprawił, że kobiety musiały swój gniew, protest wyrazić w sposób specyficzny. Na zdjęciach widzimy czarne parasolki na balkonach (symbol wcześniejszych „czarnych protestów”), plakaty w oknach czy nawet symboliczne akty protestu we wnętrzach domu. Co ciekawe, część kobiet komentowała swoje zdjęcia podkreślając, że po raz pierwszy wyraziły swój gniew, wiedząc, że w innych „normalnych” warunkach nie poszłyby na typową demonstrację uliczną. Dla części kobiet była to więc inicjacja zaangażowania w sprawy publiczne i wyrażenie swojego gniewu. Te oznaki wizualnego przedstawienia swojego gniewu pokazują również, że przestrzeń wirtualna jest niewystarczająca dla części kobiet. Potrzebują fizycznego przedstawienia swojego sprzeciwu, w realnym świecie, nie tylko w internecie.
Ciało jako rekwizyt określający kobiecość
Advertisement
(więcej s. 97 →)
Bardzo ciekawym wątkiem w zgromadzonych zdjęciach jest cielesność. W naszej kulturze ciało bardzo silnie definiuje kobiecość. Może być zarówno czymś co wyzwala pozytywną moc i energię specyficzną dla
kobiecości, jak również być elementem dyscyplinującym (poprzez terror szczupłej sylwetki czy twarzy bez zmarszczek i generalnie tzw. estetycznego wyglądu) i przez to włączającym kobiety w struktury patriarchalnej kultury. Interesującym wątkiem jest poczucie wyzwolenia od oczekiwań związanych z wyglądem, z tym, żeby być atrakcyjnie ubraną i dobrze wyglądać. Na tym zdjęciu wprost łączy się to ze świadomością oczekiwań ze strony otoczenia. Powrót do noszenia biżuterii czy robienie makijażu dla części badanych kobiet było sygnałem powracania do „normalności”, po pierwszym szoku lockdownu takie zachowania stanowiły swoiste rytuały przejścia, widoczne znaki zmiany czasu i świadomości. Ale są również zdjęcia, na których ciało jest poddawane odpowiednim ćwiczeniom, by nie traciło formy, jego uformowanie jest traktowane jako zadanie do wykonania. Być może stanowi to również próbę odzyskiwania wpływu na rzeczywistość w sytuacji zamknięcia i niepewności. (więcej s. 147 →) W sytuacji przymusowej kwarantanny można przynajmniej zapanować nad kształtem ciała. Na przedstawionym zdjęciu zapewne nieświadomie pokazany został kontrast między ciałem mężczyzny, pochylonego nad komputerem, a prężnym i wysportowanym ciałem kobiety. Zdjęcia tego typu można interpretować również jako podkreślenie wital-
(PStories 286) Był etap pidżamowy (+swetrzysko, ale pod kolor!!), potem nastąpiła era gustownego dresu, no... i coś z włosami (nie, nie przyznam się co :) ). A teraz, uwaga – światełko w tunelu – zaczęłam się ozdabiać. Czuję, że wychodzę z cienia. Jeszcze w szarej strefie, ale już sunę w stronę barw. Szukam maseczki pod kolor. Kto ma podobnie?
(436b) Normalnie codziennie na tygodniu chodzę do pracy pieszo. Tak samo wracam. To około 4,5km w jedną stronę, razem mniej więcej 10 tys. kroków. Teraz prawie wcale nie wychodzę z domu, a w zamian codziennych spacerów postanowiłam ćwiczyć i wyjść z kwarantanny z kaloryferem na brzuchu. Mamy tylko ten jeden pokój, na zdjęciu widać mojego męża, który zaczyna pracę o 7 rano, ja ćwiczę codziennie o 8 razem z wideo od Moniki Kołakowskiej, która prowadzi wyzwanie na YouTube.
ności, odzyskiwania podmiotowości i panowania nad swoim życiem. Z analizy zdjęć zebranych przez zespół poznański i białostocki wynika, że czas lockdownu silnie wpłynął na odgrywanie ról rodzinnych i płciowych. Przede wszystkim był to czas wywołujący napięcia ze względu na połączenie w jedno przestrzeń i czas, goffmanowskich kulis i sceny. Łączenie różnych ról wykonywanych w codzienności wymagało od badanych większej elastyczności, umiejętności płynnego przechodzenia z jednej roli w drugą. Zakłócenia w tej strefie powodowało większe napięcia niż zwykle. Niekiedy brakowało przestrzeni do tego, by przygotować się do odgrywania roli, radzono sobie w takiej sytuacji m.in. próbą symbolicznego wydzielania stref pracy i odpoczynku, rodziny i pracownika. Jak widać na niektórych zdjęciach próby te kończyły się niekiedy niepowodzeniem. W przypadku ról związanych z płcią, analizie poddaliśmy część aspektów odgrywania roli kobiet (to one są głównie autorkami zdjęć). Zwróciliśmy uwagę przede wszystkim na kwestię cielesności oraz symbolicznej ekspresji gniewu związanego z protestem kobiet w sprawie planów zaostrzenia ustawy dotyczącej aborcji.