Harcerski Trybik Nr1/2016

kwiecień 2016 h a r c e r s k i TRYBIK

|1

MARAS I ALEK (foto: 7 GDW „Rigel”)

fotka miesiąca

2|harcerski TRYBIK

kwiecień 2016

w numerze 1/2016 2 fotka miesiąca

10 na wędrowniczym szlaku

Tu za miesiąc może być twoje zdjęcie

Tam gdzie poniosą cię nogi (M. Proszowski)

4 z życia Związku Drużyn Pierwszy zjazd naszego Związku Drużyn już za nami (M. Groblica)

11 Nieprzetarty Szlak W Siekierkach z zuchami (M. Rogulska)

5 temat z okładki

12 w instruktorskim kręgu

Musisz się rozwijać, czyli o naszych próbach instruktorskich (M. Groblica)

Życiowa Miczitanka (B. Guścin)

7 wywiad miesiąca

13 co nas wkrótce czeka

Wywiad z komendantem ZD (M. Rogulska)

8 nasze zuchy Z czarodziejami za pan brat (S. Kowalewska)

o zbliżających się wydarzeniach w maju

14 reklama imprezy majowej M.I.N.O.S.

REDAKCJA: Komenda Związku Drużyn Strzelce Kraj.

NADZÓR MERYTORYCZNY:

9 w harcerskim świecie O ostatnich zbiórkach Desantu (rajdzie) i Eskadry

phm. Monika Rogulska phm. Grażyna Niwińska-Sotkiewicz

OPRAWA GRAFICZNA: phm. Mariusz Groblica pwd. Kamil Wójcicki HO

kwiecień 2016 h a r c e r s k i TRYBIK

|3

z życia Związku Drużyn

Pierwszy zjazd naszego Związku Drużyn już za nami

S

ala strzeleckiego Klubu Seniora „Pogodny Uśmiech” w sobotę 16 kwietnia br. o godzinie 10:00 zapełniła się zaproszonymi na zjazd delegatami i gośćmi. Zbiórka wyborcza została zwołana w celu wyboru nowej komendy Związku Drużyn Strzelce Krajeńskie na kadencję 2016-19.

Ośrodka Szkolno-Wychowawczego mgr Zofię Dajczak.

Złożono podziękowania dyrekcjom Publicznej Szkoły Podstawowej oraz Publicznego Gimnazjum za dotychczasową współpracę oraz udostępnianie bezpłatne lokali do organizowania zbiórek i rajdów.

Szczególne listy gratulacyjne i słowa Obrady zjazdu poprowadziła uznania trafiły na ręce hm. Z of i i ph m. Gr aży na S o t ki ew ic z. B a bi ac zy k, a także p h m. D an ut y Na początku zbiórki komendant Ser af in . uhonorował w imieniu komendy W wyniku jawnych wyborów dokowszystkich instruktorów ZD za ich nano wyboru phm. Mariusza Groblicy trud i wkład w pracę wychowawczą na funkcję komendanta naszego wręczając listy gratulacyjne. związku drużyn. Zjazd wybrał także Następnie złożono podziękowania komendę w składzie: phm. Monika i wręczono dyplomy przyjaciołom Rogulska (z-ca), pwd.

Sylwia oraz partnerom naszych działań Kowalewska (skarbnik), pwd. Bartosz harcerskich.

Guścin (instruktor ds. programu) oraz Chorągwianą odznaką „Architekta phm. Grażyna Niwińska-Sotkiewicz Dziecięcych Marzeń” odznaczono (instruktorka ds. pracy z kadrą). obecną na zebraniu panią dyrektor PHM. MARIUSZ GROBLICA

4|harcerski TRYBIK

kwiecień 2016

temat z okładki

Musisz się rozwijać,

czyli o naszych próbach instruktorskich

W

trakcie zjazdu odbyło się niezwykłe wydarzenie.

Kamil Wójcicki złożył swoje Zobowiązanie Instruktorskie dołączając oficjalnie do wielkiej rodziny instruktorów ZHP. Kamil realizował swoją próbę pod opieką phm. M. Groblicy. Dzięki licznym zadaniom osiągnął poziom opisany w próbie na stopień przewodnika i decyzją Komisji Stopni Instruktorskich hufca, pozytywnie zamknął próbę na swój pierwszy stopień instruktorski.

Kilka dni później, w czwartek (23 kwietnia), przed Chorągwianą Komisją Stopni Instruktorskich stanęli: phm. Monika Rogulska, phm. Mariusz Paweł Groblica, pwd. Sylwia Kowalewska oraz pwd. Marcin Proszowski.

Komendant ZD i jego zastępczyni otworzyli próbę na stopień harcmistrza/-yni, najwyższy stopień instruktorski w ZHP. Druhna Sylwia i druh „Alek” otworzyli za to próbę na stopień podharcmistrzyni/-rza (II stopień instruktorski). „W naszej pracy przykładamy wielką wagę do osobistego rozwoju” – mówi komendant ZD – „tylko dobrze przygotowany do swej funkcji wychowawca i instruktor może być wzorem oraz prawdziwym wsparciem w rozwoju innych”.

Przed nami już niedługo Zobowiązanie dh. Mikołaja Mikołajewskiego, który także niedawno pozytywnie zamknął próbę na swój pierwszy stopień instruktorski. W kolejce będą też następni, zarówno otwierający jak i zamykający próby instruktorskie, co jest dobrym znakiem na przyszłość.

kwiecień 2016 h a r c e r s k i TRYBIK

|5

Obecnie w hufcowej KSI znajdują się próby dh. Marka Wieczorka oraz dh. Aleksandry Drozdowskiej.

Niedawno wpłynął też wniosek o otwarcie próby dh. Bartosza Minkiewicza. Do próby szykują się także dh. Maurycy Proszowski oraz dh. Paulina Janas.

żadnej opieki prowadzić drużynę harcerską oraz odbierać m.in.

Przyrzeczenie Harcerskie. Odznaką tego stopnia jest granatowa podkładka i granatowa lilijka. Po zakończeniu próby na pierwszy stopień następuje Zobowiązanie Instruktorskie, czyli złożenie w obecności świadków obietnicy Czym jest próba instruktorska? świadomej i dobrowolnej służby W Związku Harcerstwa Polskiego wychowawczej w ZHP. istnieją dwa systemy stopni: Drugi stopień instruktorski harcerskie oraz instruktorskie. to p o dh ar c mi st r z / - y ni. Tutaj Te pierwsze to instrument meto- podczas próby nabywa się m.in. dyczny służący wychowaniu mło- u mi ej ęt n o śc i ki er o wni czy ch . dego człowieka w ciągu jego pracy Po zdobyciu stopnia można być np. w drużynie harcerskiej. kierownikiem obozu, hufca czy też St o p ni e i nst r u kt or s ki e są przejściem z bycia wychowankiem do bycia wychowawcą. Może je zdobywać 16-letni harcerz, który ułoży z opiekunem próbę z odpowiednimi zadaniami do wymagań danego stopnia. Tak jak w systemie stopni wojskowych, tak i w ZHP istnieje gradacja stopnia. Pierwszy stopień instruktorski to pr z e wo d ni k/ cz k a, kt ór y j est ściśle związany ze zdobyciem umiejętności niezbędnych do prowadzenia samodzielnie drużyny. Po próbie, która trwa zazwyczaj rok czasu, młody człowiek może być m.in. wychowawcą na obozie (nie tylko harcerskim, bo nasze stopnie dają także uprawnienia państwowe) czy też członkiem władz ZHP niższego rzędu, a przede wszystkim pełnoprawnie i bez

6|harcerski TRYBIK

szczepu. Odznaką tego stopnia jest zielona lilijka i zielona podkładka.

Trzeci, a zarazem ostatni stopień to har c mi st r z/ -y ni .

Próba przygotowuje do bycia mistrzem w swoim „fachu”. Po zdobyciu stopnia można pełnić funkcję m.in. we władzach centralnych ZHP. Odznaką stopnia jest czerwona lilijka i czerwona podkładka.

Próba instruktorska rozwija człowieka w całości. Nie tylko uczy pewnych umiejętności potrzebnych w ZHP, ale przede wszystkim kształtuje Ciebie całościowo.

Pozwala stać się lepszym w tym co robisz i kim jesteś. Cieszy więc, że kolejne osoby realizują próby.

kwiecień 2016

PHM. MARIUSZ GROBLICA

wywiad miesiąca hufca czy też komendą chorągwi, m.in. uczestnicząc w odprawach komendantów hufców i ZD w chorągwi.

- Ktoś może zadać pytanie: czy teraz szczepy są nam już niepotrzebne?

- Nie! Szczepy nadal istnieją i będą istnieć w naszym mieście. Ich zadaniem jest bezpośrednie wspieranie swoich drużyn w utrzymaniu ciągu wychowawczego i wsparcie metodyczne. ZD odciąży tylko szczepowych od spraw finansowogospodarczych oraz organizacyjnych. Od teraz sprawy można załatwić u nas, a nie trzeba z nimi udawać się do komendy hufca.

phm. Mariusz Groblica – komendant Związku Drużyn Strzelce Krajeńskie, przewodniczący Rady Chorągwi Ziemi Lubuskiej ZHP. - Został Druh wybrany komendantem nowej struktury ZHP w naszym hufcu.

Jak się Druh z tym czuje?

- Moja kandydatura na tą funkcję była świadoma, więc raczej normalnie.

- Może Druh wyjaśnić naszym Czytelnikom, o co chodzi z tym całym związkiem drużyn, co to właściwie jest i czemu ma służyć?

- Związek Drużyn, to wspólnota drużyn umocowana w prawie ZHP nieco wyżej niż szczep. ZD posiada własną autonomię finansową, czyli ma własny majątek, konto i kasę gotówkową. Szczep tego nie miał.

Związek drużyn może też podpisywać umowy i reprezentować interesy drużyn wobec władz samorządowych, a także pozyskiwać dotacje publiczne. Dodatkowo komendant ZD reprezentuje interesy drużyn na polu Z H P czy to przed komendą

- Z dniem powołania na funkcję, przestał Druh pełnić funkcję komendanta szczepu „Czarnej Jedynki”. Co będzie teraz z Druha szczepem?

Nie można być przełożonym samego siebie. Szczep przekazałem odpowiedzialnemu, młodemu instruktorowi, pwd. Marcinowi Proszowskiemu. Wkrótce odbędzie się też zbiórka wyborcza, która zadecyduje czy uznaje druha „Alka” jako szczepowego, czy wybierze kogoś innego (choć osobiście na chwilę obecną nie widzę lepiej przygotowanej do tej funkcji osoby).

To nie jest też tak, że „Czarna Jedynka” już mnie nie obchodzi. Cały czas wspieram swojego następcę i mu doradzam, ale szanuję też fakt, że od teraz to on tam rządzi.

- A jakie plany ma Druh względem ZD? - Przede wszystkim priorytetem jest teraz zrealizowanie wszystkich zadań z dotacji oraz obóz. Dodatkowo borykamy się wciąż z problemem własnej harcówki na miarę naszych potrzeb. W szczepach trzeba zrobić małą reorganizację i przede wszystkim kształcić nową kadrę.

- Dziękuję za rozmowę.

- Ja także. Czuwaj!

PHM. MONIKA ROGULSKA

kwiecień 2016 h a r c e r s k i TRYBIK

|7

nasze zuchy

Z czarodziejami za pan brat

N

asze zuchy rozpoczęły nowy cykl sprawnościowy. Dzieci w trakcie zbiórek starają się zdobyć sprawność „Czarodzieja”, dlatego ich zuchmistrzyni zabiera je co zbiórkę z odwiedzinami do innego wielkiego maga. Swoją podróż należy zacząć, jak to mówią mądre głowy, niedaleko swego domu. I tak właśnie się stało, a pierwszym poznanym czarodziejem okazał się tajemniczy Pan Kleks!

Podczas drugiej wyprawy nasze zuszki zapoznały się z największym czarnoksiężnikiem na świecie.

Mowa tu o Merlinie. To nadworny czarodziej młodego króla Artura z Camelotu. Ten sam, który pomógł swojemu królowi zdobyć magiczny miecz Excalibur oraz doradzał rycerzom okrągłego stołu.

Trzecia czarodziejska wyprawa przybliżyła „Nocnym Ptaszkom” postać bliższą naszej historii, czyli wielkiego polskiego maga. Nie mylicie się, jeśli macie na myśli Pana Twardowskiego. Tak to właśnie on! Czy zuchy na swojej zbiórce też udały się na księżyc?

Tego wam nie zdradzimy, ale na pewno było ciekawie.

Na kolejnej zbiórce, druhna przyboczna zaprosiła zuchy na Quidditcha. Zapytacie co to?

Chcecie wiedzieć, to musicie tak jak nasze zuchy pogadać z Harrym Potterem.

Każdy z naszych czarodziei nauczył gromady czegoś ważnego. Już wiemy np., że magią okazuje się być m.in. miłość. A dla was jest coś jeszcze magicznego?

PWD. SYLWIA KOWALEWSKA

8|harcerski TRYBIK

kwiecień 2016

w harcerskim świecie

D

E

esant udał się ostatnio na Rajd „Na skadra zebrała się pod wieczór tropach wiosny” do Krzyża Wlkp. w sobotę, aby omówić zbliżające się Drużyna pod wodzą drużynowego wydarzenia w życiu drużyny. odkr. Maurycego Proszowskiego oraz pod Drużynowy przypomniał druhnom i opieką pwd. Kamila Wójcickiego spędziła druhom o terminie zapisów na obóz. Według trzy obfitujące w niezwykłą przygodę dni. wstępnych deklaracji ponownie niemal cała drużyna wyjedzie na wspólny obóz letni.

Rajd organizowany jest cyklicznie co roku.

Desant uczestniczył w nim ostatni raz dwa Druh Marcin oznajmił swojej drużynie, lata temu. W tym roku drużyna że wkrótce nastąpi transfer do drużyny postanowiła, że czas najwyższy złożyć starszoharcerskiej. Pragnąc podsumować swoim przyjaciołom z Krzyża wizytę. dotychczasową pracę z drużyną, Wspólnie spędzone chwilę z innymi zaproponował udział w zbliżającym się harcerzami zaowocowały nowymi rajdzie „Szlakiem stalowych kopuł”, na co znajomościami oraz zaproszeniem ze strony wszyscy przystali.

Desantu na zbliżający się wielkimi krokami Drużyna podsumowała próby na stopnie, rajd „Paralaksa”. a także wyznaczyła zadania dla probantów W trakcie gry na Desantowców czekały związane z organizacją wyjazdu. różne zadania, które sprawdziły ich wiedzę oraz umiejętności harcerskiego. Rajd Druh Marcin, piastujący jednocześnie wymagał od drużyny również nie lada funkcję komendanta szczepu, przedstawił wytrzymałości oraz poświęcenia. druhnom i druhom obecnym na zbiórce Organizatorzy zorganizowali aż dwie gry swoje plany związane z organizacją MINOS’a nocne i trasę dzienną. Zadowoleni z wyjazdu oraz zbliżającej się PARALAKSY. Prosił, aby harcerze starsi wrócili do domu w niedzielę, śledzić grupę szczepu, na której wkrótce a na ich profilach społecznościowych zaroiło pojawi się rozkaz zwołujący zbiórkę wyjściową szczepu w celu dopracowania się od zdjęć z wyjazdu. trasy rajdu szczepowego.

W trakcie rajdu nowy przewodnik w naszym przypomniał swoim ZD przyjął swoje pierwsze Przyrzeczenie Jednocześnie Harcerskie. Gratulujemy druhu Kamilu! wychowankom o ich służbie na zbliżającej Wkrótce przed drużyną ważne zadanie: się imprezie miejskiej „Piątka na rynku”. współorganizacja Miejskiej Imprezy na Zbiórka mundurowa 30 kwietnia o 14:30 Orientację po Strzelcach Krajeńskich dla pod sceną na rynku miejskim. Na zbiórce osób niezrzeszonych oraz pomoc w pikniku obecny był komendant ZD. rodzinnym w gimnazjum.

kwiecień 2016 h a r c e r s k i TRYBIK

|9

na wędrowniczym szlaku

Tam gdzie poniosą cię nogi

K

ażdy wędrownik jest ciekawy świata. Nie dziwi zatem fakt, że gdy w końcu nadeszła wiosna większość członków drużyny „Paradrop” spakowało swój ekwipunek i wyruszyło na wędrówkę. Zwłaszcza, że kwiecień obfitował w okazję do wyjazdu.

Nie dziwi nikogo więc, że na kolejny wypad za miasto, nasi wędrownicy znów udali się z gorzowskimi kolegami. Tym razem przyboczna naszej drużyny dh. Paulina Janas, w ramach swojej próby Harcerki Orlej, wraz z Michałem, powędrowali do Sulęcina. Celem tej eskapady był udział w jednym z najbardziej znanych w naszym województwie rajdzie „Red One”. Rajd ten to Na zaproszenie 7 Gorzowskiej Drużyny okazja do zmierzenia siebie na trasie ponad Wędrowniczej „Rigel”, z którą nasza drużyna 25 km, z wieloma ciekawymi punktami ostatnio często współpracuje, trzech sprawnościowo-wytrzymałościowymi. druhów: Michał Plebaniak, Marek Wieczorek oraz Marcin Proszowski To także okazja do poznania innych wyjechało pod Krzyż Wlkp., aby wspólnie wędrowników z terenu całego województwa, w formie biwaku świętować urodziny którzy zjeżdżają się ochoczo na to drużynowej i przybocznej gorzowskiej wydarzenie.

Druhna Paulina wraz jednostki. z Michałem zawiązali więc mnóstwo nowych znajomości i gorliwie namawiali Urodziny po harcersku? Tak to możliwe. nowopoznanych do przyjazdu na tegoroczną Wystarczy połączyć ze sobą kilka elementów edycję „PARALAKSY”. takich jak przyjaźń, plecak, wędrówka, ognisko, gitara i zabawa. Dla każdego Wiosna już nadeszła i jak widać zachęciła wędrownika to niezła mieszanka naszych najstarszych harcerzy do stawiania wybuchowa, która zawsze obfituje sobie nowych wyzwań. Na jaki wędrowniczy w niezapomnianą przygodę. Tak było i tym szlak jeszcze ich poniesie? Przekonamy się razem. Te dwa dni spędzone z „Riglem” na na pewno wkrótce. biwaku były dobrym startem na dalsze PWD. MARCIN PROSZOWSKI wiosenne wyprawy.

10 | h a r c e r s k i TRYBIK

kwiecień 2016

Nieprzetarty Szlak

Do Siekierek z zuchami…

O

d wielu lat nasi harcerze współpracują ze Związkiem Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych, oddział w Strzelcach Krajeńskich, nad poszerzaniem świadomości patriotycznej młodych Strzelczan.

Rokrocznie organizujemy z kombatantami wyjazd na obchody wojskowe, aby uczcić z naszymi starszymi przyjaciółmi, znaczące dla lokalnej społeczności, uroczystości patriotyczne. Jednym ze sztandarowych wyjazdów jest udział naszych harcerskich drużyn w wyjeździe do Siekierek.

W tym roku na cmentarz wojenny w Starych Łysogórkach, gdzie pochowani są przede wszystkim polegli od lutego do kwietnia 1945 r. żołnierze I Armii Wojska Polskiego, i gdzie zaplanowano polową mszę świętą, udali się harcerze z 2 Strzeleckiego Szczepu Harcerskiego NS „Leśna Brać” oraz zuchy z 8 Strzeleckiej Gromady Zuchowej „Nocne Ptaszki”.

O godz. 15 w Gozdowicach cała ekipa wzięła udział w uroczystościach przy Pomniku Sapera, zwiedziła miejscowe muzeum oraz rozkoszowała się pyszną grochówką i bigosem przygotowaną przez wojskowych.

Obchody „forsowania” Odry związane są z datą 14 kwietnia, kiedy to polscy saperzy rozpoczęli przygotowania do budowy przyczółka na brzegu Odry. Wsparcia udzielili im żołnierze 2. i 3. Dywizji Piechoty.

Dwa dni później rozpoczęła się operacja forsowania Odry przy pomocy ruchomych oraz stałych środków przeprawowych — w awangardzie spod Siekierek ruszyła 1.

Kościuszkowska Dywizja Piechoty.

Połączone w promy oraz mosty barki pozwoliły na przekroczenie rzeki nie tylko przez piechotę, ale i pojazdy, w tym wozy gąsienicowe 1. Brygady Pancernej oraz 4. pułku czołgów ciężkich. Dzięki temu wydarzeniu, możliwy stał się dalszy marsz naszych wojsk na stolicę III Rzeszy - Berlin.

Udział w wyjeździe stał się możliwy nie tylko Tuż po mszy odbyły się uroczystości przy dzięki kombatantom, ale również władzom pomniku Wdzięczności Żołnierzom 1 Armii miejskim, które użyczyły nam bezpłatnie Wojska Polskiego wraz z apelem poległych. autobusu, za co serdecznie dziękujemy.

Dzieci podziwiały też uzbrojenie wojskowe.

PHM. MONIKA ROGULSKA

kwiecień 2016 h a r c e r s k i TRYBIK

|11

w instruktorskim kręgu

„Życiowa Miczitanka” Każdy z nas przeżył bądź jeszcze przeżyje, ogólny zastój „harcerski” spowo dowany sytuacją prywatną bądź zawodową. Moje życie mogłoby wyglądać zupełnie inaczej – mógłbym być tylko ojcem dla dziecka mojej kobiety, lecz to chyba zdecydowanie za mało.

Definicja rodzicielstwa nie polega tylko na przewijaniu pieluch, włączeniu bajek, czy daniu telefonu aby dziecko mogło pooglądać filmiki na YOUTUBE®. Rodzicielstwo to wielka odpowiedzialność, na pierwszym miejscu za nas samych, a przede wszystkim za tą małą bezbronną istotkę.

Wszystko zależy od nas, od środowiska w którym się wychowuje. K a ż d y rodzic powinien dbać o prawidłowy rozwój dziecka oraz pojawiającej się pasji pociechy. Pisząc ten artykuł nie mam na celu robienia poradnika dla nowych „tatusiów”.

Do rzeczy, jak harcerskie metody wpłynęły na mnie i jak dzielę się tym z innymi oraz gdzie stosuję metody harcerskie. W czym tak naprawdę pomogło mi moje harcerstwo?

12 | h a r c e r s k i TRYBIK

Na pewno w pozyskiwaniu nowych znajomości. Kolejną sprawą będzie odpowiedzialność za siebie i podległych mi pracowników. Po odbyciu próby na stopień przewodnika stałem się bardziej dowartościowanym człowiekiem. Próba na każdym etapie jej realizacji straszliwie uskrzydla, pokazując dobre i słabe strony samego siebie.

Kłótnie w pracy między moimi pracownikami nie zostają w mojej głowie bez echa. Każdy spór da się przecież rozwiązać, mediacją czy też zabawą i pląsem harcerskim. Ostatnio przydała mi się do tego „Taka mała Miczitanka”.

Dorośli ludzie, a w środku jak każdy z nas, to przecież dzieci. Dzięki pląsaniu bawili się do rozpuku.

I jak się okazało szybko pozbyliśmy się problemu.

Zawieranie nowych znajomości nie stawia przede mną żadnych wyzwań, pytanie tylko dlaczego?

Harcerstwo nauczyło mnie rozmowy, wysłuchania oraz pomocy jeśli jest to potrzebne.

Nie twierdzę, że rozmową da się osiągnąć wszystko, ale wiele można przez to zdziałać. Z racji swojego wieku jakiś posłuch u harcerzy posiadam. Pewnie niewiele osób w wieku naszych harcerzy, przeżyło jak ja wiele, czy to niepowodzeń miłosnych, finansowych, towarzyskich.

Zwykło się mówić, że nie ma ludzi nie zastąpionych – z tym stwierdzeniem, jednak zgodzić się nie mogę. Mój komendant z którym mogę zawsze i prawdzie porozmawiać o wszystkim. Moja opiekunka próby, którą traktuję jak swoją matkę. W życiu popełniłem wiele błędów – jak każdy – ale potrafię się do nich przyznać. Od niedawna co ważne i trzeba podkreślić: potrafię przepraszać. Śmiem twierdzić także, że to właśnie powierzane

kwiecień 2016

mi funkcje uczyniły mnie takim!

Za co chciałbym bardzo podziękować. Pracujemy razem.

To właśnie razem odnosimy sukcesy i dzięki temu krok po kroku, wszystko stopniowo pnie się do góry.

To wszystko sprawia, że człowiek chce piąć się wyżej i tak też było ze mną po służbie z granatową podkładką. Postanowiłem nie stać w miejscu i dalej robić to co kocham, dlatego otworzyłem próbę na kolejny stopień instruktorski – podharcmistrza.

Moja nowa próba była i jest realizowana powoli ze względu na ciężki charakter mojej pracy związanej z częstymi wyjazdami w delegacje. Ostatnio nawet zawnioskowałem o jej przedłużenie. Teraz wszystko leży w rękach szanownej komisji.

Jeśli mój okres próby nie zostanie przedłużony, pewnie mój zapał, z jakim podchodzę do wszystkiego, nieco przygaśnie.

Harcerstwo uczy nas ideałów, dzięki czemu nasz kierunek działania w życiu r o d z i n n y m , zawodowym i prywatnym są słuszne oraz prawidłowo ukierunkowane. Wartości, które pozostają w nas na całe przyszłe życie. Brać harcerska to jedna wielka rodzina. To w niej, dzięki sumiennej pracy nad sobą oraz ideałom, które jak igła kompasu wyznaczają nam kierunki naszego życia, potrafimy jeszcze jaśniej patrzeć na otaczający nas świat. Podsumowując okazuje się, że mój „harcerski” rozwój wciąż przekłada się na moje życie, a to czego się nauczyłem tutaj, czyni mnie lepszym także bez munduru. Warto zatem, aby w swoją życiową „Miczitankę” wpleść kolor zielony i odbywać kolejne próby instruktorskie.

PWD. BARTOSZ GUŚCIN

co to nas wkrótce czeka II Piątka na rynku 30 kwietnia 2016 r. godz. 14:30 Harcerze z 8 SDH „Dakota” oraz 8 SDH „Eskadra” wezmą udział jako asysta porządkowa drugiej edycji biegu miejskiego organizowanego przez UKS „Gimnazjum” Strzelce Krajeńskie.

Wyznaczanie trasy „Paralaksy” 3 maja 2016 r. godz. 9:00 8 SDSH „Desant” oraz 8 SDW „Paradrop” wybierają się z komendantem szczepu „Czarna Jedynka” na wyznaczenie trasy zbliżającego się rajdu. Wymarsz spod harcówki. Szczegóły w nowym rozkazie szczepowego.

Miejska Gra na Orientację 14 maja 2016 r. godz. 12:30 1 Strzelecki Szczep Harcerski „Czarna Jedynka” podczas służby na pikniku rodzinnym 14.05.16 w gimnazjum zorganizuje swój projekt dotacyjny dla dzieci niezrzeszonych w formie wielkiej gry miejskiej z zagadkami historycznymi.

Pokaz ratowniczy 14 maja 2016 r. godz. 14:30 Ratownicy z Harcerskiego Klubu Ratowniczego Strzelce Krajeńskie, podczas służby na pikniku rodzinnym 14.05.16 w gimnazjum zorganizują swój projekt dotacyjny dla mieszkańców miasta i zaprezentują p o k a z r a t o w n i c z y dotyczący udzielenia pierwszej pomocy przedmedycznej poszkodowanym w wypadku komunikacyjnym.

KOMUNIKATY KOMENDY ZWIĄZKU DRUŻYN   

Do 30 kwietnia br. drużynowi oraz komenda przyjmują zapisy na HAL. Dyżur 7 maja od godz. 10:00-14:00 w biurze – przyjmowanie karta kwalifikacyjnych na obóz oraz udzielanie informacji dla rodziców o HAL. Dyżur biura komendy - 21 maja od godz. 10:00-12:00, po zbiórka komendy.

kwiecień 2016 h a r c e r s k i TRYBIK

|13