10 minute read
Myśli o służbie – hm. Anna Kucewicz Wywiady: hm. Gosia Nakoneczna, hm. Marek Szablewski
Myśli o Służbie
Instruktorskie Dyskusje
W tej rubryce chcemy dać głos czytelnikom. O czym myślimy wracając do domu po służbie, co nas raduje, nad czym zastanawiamy się, co nas czasem niepokoi? Jeżeli chcecie podzielić się myślami zapraszamy do dyskusji.
Co Gałąź Wędrownicza daje młodzieży w obecnym świecie?
Tak często się słyszy, że „wędrowniczki mają wędrować, a one nic nie robią”. Nie zaprzeczam, że mają wędrować, lecz wędrówka to wierzchołek góry lodowej, która wskazuje na problem w interpretacji metodyki. Piszę na podstawie swoich doświadczeń z prowadzenia obozów i złazów wędrowniczek, jako dawna referentka w Chorągwi a obecnie jedna z referentek wędrowniczek w Głównej Kwaterze Harcerek.
Wędrowniczka lub wędrownik biorą ze sobą plecak w sposób metaforyczny, pakują go narzędziami Prawa i Przyrzeczenia, które już sobie wpoili będąc harcerką lub harcerzem. Wprowadzają tę naukę do wędrówki życiowej: w szkole, na uniwersytecie, w pracy zawodowej i pracy nad sobą. Ale jak założenia tej gałęzi można realizować w obecnym świecie i czy się sprawdzają ?
Założenia Wychowawcze
Życie i praca to wędrówka, której celem jest zdobywanie wartości. Dążenie do pogłębienia i umocnienie swego charakteru w myśl prawa harcerskiego i z poczuciem odpowiedzialności za swój stosunek do drugiego człowieka, do zespołu, do którego należy i do każdego obowiązku: rodzice/nauka/zawód (hm. Jadwiga Chruściel).
37
I tu są głębokie założenia pracy wędrowniczej które już wiele lat temu opisała hm. dr Ewa Grodecka jako odpowiedź na naturalne dążenia młodzieży w wieku powyżej 16-17 lat do poznawania świata i szukania w życiu własnego miejsca.
Kluczowy element w pracy wędrowniczek to praca nad sobą – wyrobienie siły ciała, rozumu, ducha i uczuć pozwala zdobyć pełny naramiennik. Wędrownicy mają te same trzy elementy założenia ideowo-programowego co wędrowniczki: pracę nad sobą, szukanie miejsca w społeczeństwie i służbę, lecz kładą większy nacisk na wędrówki, aby zdobyć „Szyszki” – brązową, srebrną i złotą. Wędrowniczki dzielą swoją pracę i osiągnięcia na trzy „Etapy”. Podczas pierwszego Etapu zaczynają brać odpowiedzialność za własne kształcenie, pogłębiają w sobie zrozumienie i odczucie ideologii harcerskiej, dyskutują, żyją w przyjaźni z przyrodą i wędrują. Drugi Etap to szukanie miejsca w społeczeństwie, a trzeci to służba stosowna do wieku.
Zdobywanie Etapów
38
I tu pytanie do instruktorek i instruktorów: czy pomagamy wędrowniczkom i wędrownikom tak się wykształcić? Czy zadajemy im odpowiednie wyzwania? Czy z odpowiednią powagą podchodzimy do ich prób na Etapy i Szyszki?
Odpowiedź na problemy dzisiejszego świata
Świat dzisiejszy, pomimo ogromu informacji dostępnych w Internecie staje się mały za przyczyną mediów społecznościowych. O wiele trudniej jest budować dobre samopoczucie i pewność siebie w świecie, który ceni wygląd i idealne życie ponad wszystko. Młodzież ma coraz więcej problemów ze zdrowiem psychicznym. Kiedyś dzienniczki były modne, a teraz Instagram i Snapchat błyskawicznie uwieczniają krótką chwilę i nie ma czasu, aby zastanowić się, czy wypada się wszystkim dzielić z innymi. Nie ma już zwyczaju zapisywania i przemyślenia swoich uczuć gdy presja jest na przedstawianiu tylko najlepszych momentów. A rzeczywistość życia młodzieży jest często nieuporządkowana, pełna wzlotów i upadków. Bez możliwości uznania i przemyślenia tych gorszych chwil, żyją powierzchownie i mogą popadać w te same błędy.
Czytałam ostatnio że obecnie mamy pokolenie „Generation Z”. Trudno generalizować, ale jest to pierwsze pokolenie, które żyje z technologią internetową od urodzenia i młodzież spędza do czterech godzin codziennie na smartfonach. Mają mniejszy poziom koncentracji, czytają mniej książek i uważa się, że nie ufają instytucjom. Są mniej idealistyczni niż poprzednie pokolenia i mają tendencję do bycia pragmatykami ceniącymi oszczędzanie pieniędzy i uzyskiwanie stabilnych miejsc pracy. Generacja Z jest bardzo tolerancyjna ale informacje o świecie woli otrzymywać za pośrednictwem jednostkowych opinii w krótkich filmikach na aplikacjach „TikTok” lub „YouTube”. Musi w dodatku borykać się z kwestiami preferencji nie tylko seksualnych lecz płciowych. W świecie, w którym można się tak bardzo skupić nad tym co się lubi i opiniami osób, które podobnie myślą, ideały prawa harcerskiego czy zasady religijne raczej nie figurują. Dlatego gałąź wędrownicza jest tym bardziej istotna dla młodzieży dzisiejszej, a instruktorki i instruktorzy mogliby mieć o wiele większy wkład w kształtowanie postaw. Każdy instruktor/ka ma
39
Zaduszki w Australii: wędrownicza służba Bogu i bliźnim za sobą inne doświadczenie życiowe, inny zawód, inną teczkę umiejętności którymi może się podzielić z wędrowniczkami i wędrownikami, pomagając im w decyzjach życiowych.
Metodyka wędrownicza
Metodyka wędrownicza różni się bardzo od metodyki dla harcerek i harcerzy. Na pierwszym miejscu chodzi o treść spotkań, a nie o formę. Zauważyłam, że ta różnica jest często trudna do zrozumienia dla prowadzących i wędrowniczek. Elementy zbiórek, zdobywanie sprawności i stopni jest bardzo skoncentrowana na faktach, na zdobyciu umiejętności i wiedzy. A tu program dla wędrowniczek jest otwarty na ukierunkowanie według ich zamiłowań. Często prowadzące szukają konkretów, sprawności, wiedzy, zamiast stworzenia programu obejmującego w równym stopniu siły ciała, rozumu, uczuć i ducha. To od nas zależy, czy wędrowniczkom i wędrownikom stworzymy szerokie możliwości rozwoju umiejętności, aby wyszli poza świat mediów i rozpoznali swoje indywidualne zamiłowania i talenty. 40
Pomagamy harcerkom i harcerzom rozwijać się, wiedząc, że w wieku 15 lat nie są jeszcze w pełni kobietami i mężczyznami. Czy nie mamy jeszcze większego wyzwania?
Piosenka wędrownicza, „Choć Biedy Dwie” towarzyszy nam od wielu lat. Choć autor nieznany, cyfrowa biblioteka polskiej piosenki podaje, że została rozpowszechniona wśród młodzieży warszawskiej podczas okupacji przez plutonowego w batalionie „Parasol” o imieniu Jerzy. Powstała ona w trudnych warunkach ale dalej ma aktualną, głęboką treść.
Choć biedy dwie nasza wszak młodość jest…
Osobą kluczową w pracy wędrowniczej jest referentka lub referent, którzy dobrze znają młodych ludzi. To od nich zależy, aby praca jednostek rozwijała się z pożytkiem dla wędrowniczek i wędrowników i dla organizacji. Referenci wyczuwają ich potrzeby, pomagają w tworzeniu planu pracy według ich zainteresowań, jednocześnie otwierają im oczy na szerszy świat, aby mogli poznać i rozwijać nowe zainteresowania - szczególnie szerszą
Wędrowniczki hufca Mazowsze na tropie
41
kulturę: teatr, różne formy kina i rodzaje muzyki. Referenci mają wzbudzać u młodych zamiłowanie do piękna. Powinni obserwować bliższe i dalsze środowisko młodzieży i wyrabiać w sobie intuicję, aby ją ukierunkować. Odrzućmy myśl, że młodzież sama wszystko zaplanuje. W szkołach coraz rzadziej wymaga się od nich własnej inicjatywy więc nie możemy oczekiwać, by sami planowali pracę wędrowniczą. A referentka wędrowniczek, która sama jest dopiero na Etapie 2-gim czy 3-cim powinna wybrać instruktorkę-mentorkę która pomoże jej w samokształceniu i prowadzeniu drużyny. Czy tak się dzieje?
Choć często źle i choć pusty mam trzos…
Często słyszę, że wędrowniczki nie mogą pojechać na złaz czy na kształcenie bo nie mają pieniędzy. Są na studiach i ich drużyna lub KPH uważa że odeszły z drużyny więc nie otrzymują wsparcia finansowego. Wiemy, że w wieku studenckim bywa krucho z pieniędzmi. Dlaczego praca wędrowniczek jest lekceważona? Że na złazach się tylko bawią? Prowadziłam wiele złazów i wiem że program złazu obejmuje różne wartościowe zajęcia, a czyż i zabawa nie ma swojej wartości?
Nie wątpię że wnet poprawi się los..
Dyskusja z rówieśnikami jest zasadniczym elementem pracy wędrowniczej, która różni się pod wieloma względami od pracy z młodszymi. Pozytywny wizerunek siebie wyrabia się przez krytyczne myślenie i odwagę w kształtowaniu własnej postawy. Przez dyskusje uczymy się szanować opinie, które różnią się od naszych i wyrabiamy świadomość własnych przekonań.
Istotnym elementem w kształtowaniu tej świadomości jest prawo harcerskie. Rozważanie prawa harcerskiego w odniesieniu do konkretnych sytuacji i przeżyć daje pewność przy podejmowaniu decyzji życiowych. Na ogniskach wędrowniczych zamiast końcowej gawędy przedstawiamy temat do dyskusji z udziałem wszystkich obecnych; dyskusję przeplatamy piosenkami. Czy wybieramy odpowiednie tematy, które dadzą młodzieży głębokie wyzwania? Samo prawo harcerskie w codziennym życiu daje tematy do dyskusji na cały rok.
42
Wędrowniczki hufca Mazowsze przy ognisku
Bo do nas młodych włóczęgów cały należy szeroki świat…
Rozwój człowieka w tym wieku jest trudny: według psychologów młodzież buduje bardziej dojrzałe związki z rówieśnikami i stara się osiągnąć emocjonalną niezależność od rodziców. Chce usamodzielnić się materialnie, myśli o wyborze zawodu i stara się o społecznie odpowiedzialną postawę. Zaczyna coraz bardziej kierować się regułami logiki oraz myślenia abstrakcyjnego; postrzega, jak się prezentuje pod kątem wyglądu i (miejmy nadzieje) akceptuje siebie; stara się trzymać pod kontrolą emocje. Na tej podstawie psychologicznej gałąź wędrownicza zbudowała trzy poziomy wychowawcze: - praca nad sobą, - szukanie miejsca w społeczeństwie (utworzenie systemu realistycznych planów na przyszłość wraz z oczekiwanym sposobem ich realizacji), - służba (budowanie tożsamości osoby dorosłej przez rozpoznanie siebie jako członka społeczności). Czy nie mamy ważnej roli aby wprowadzić młodzież w świat w tym wieku na dobrych podstawach harcerskich?
43
Całe życie młodzieży, a szczególnie ich praca poza harcerstwem liczy się na zdobycie Szyszek i Etapów. Wydaje mi się, że nacisk na zdobywanie stopni harcerskich w młodszych latach utrudnia instruktorkom i instruktorom nie tylko zrozumienie, a co za tym idzie, wytłumaczenie młodzieży że praca nad sobą obejmuje sumienną naukę w szkole i na uniwersytecie, udział w pracy w drużynie harcerskiej i w kursach, że rozważania na temat własnego zachowania i postanowienie zmiany na lepsze – to wszystko stanowi „pracę nad sobą”. Dalej, że bieganie co tydzień z koleżankami czy kolegami, że spacery i wędrówki w rodzinie, wyprawy szkolne czy uniwersyteckie oraz Duke of Edinburgh Award Scheme i inne wyzwania – to wszystko zalicza się na „siłę ciała”. Najważniejsze, by byli świadomi celu i zastanowili się nad tym czego się nauczyli, co przeszli, zauważyli, notując to w książeczkach lub spisując zwiady. Obrzędy i przeżycia to jest rdzeń pracy - w tym wieku młodzież bardzo przeżywa wszystko - świat bajek może już minął, ale możemy stworzyć wiele przeżyć podkreślając ważność chwili, utrwalić wspomnienia, wspólnie obchodzić osiągnięcia zespołu lub indywidualnej osoby.
Obrzędowe przekazanie flagi
44
A każdy spotkany łazik byle morowy zawsze nam brat…
W tym wieku młodzież potrzebuje być razem i naturalną rzeczą jest by spędzali czas z rówieśniczkami i rówieśnikami. Na złazach są w zespole z innymi, którzy tak samo jak oni cenią Prawo i Przyrzeczenie. Mogą czuć się dobrze wśród Polek i Polaków, którzy w przeciwieństwie do otaczającego ich świata mają podobne wartości. Praca wędrownicza polega na takim zespole. Jest on szczególnie potrzebny dla funkcyjnych, których praca z młodszymi od siebie uczestnikami bywa trudna. Potrzebują czasu dla siebie, należąc do patrolu gdzie razem mogą się kształcić. A patrol może być stworzony z osób na studiach w innych miastach, byle by się spotykali i mieli swój program.
Referentki mówią nam że często od wędrowniczek wymaga się, aby zjawiały się na każdej uroczystości, by reprezentować Związek bo to starsze harcerki, które wiedzą jak się zachować. Za duży nacisk na służbę i zewnętrzne formy pracy zniechęca je. W dodatku czują się wykorzystywane jeśli ich praca w drużynie wędrowniczek nie jest właściwie uznawana. Powinny wykonywać służbę w kościele, wspierając harcerki, pomagać instruktorkom ale nie kosztem czasu poświęconego dla własnego rozwoju w drużynie czy patrolu wędrowniczek.
W świat ruszamy dziś znów spotkamy się, tam gdzie zachodzi nów **…
Wracając do tematu wędrowania, trzeba podkreślić że każda wędrówka jest wielkim przeżyciem. Dla chłopców, trudny wyczyn w tym wieku jest bardzo ważnym elementem i kluczowy do zdobywania Szyszek. Dla wędrowniczek jest to jeden aspekt szerszego programu pracy. Pokonanie np. góry pomoże nam w trudnych chwilach słabości abyśmy się nie poddały. Daje nam poczucie satysfakcji z osiągnięcia celu kiedy życie na co dzień bywa pełne upadków i trudności. W zespole po drodze mamy okazje omówić nasze problemy i rozmaite zagadnienia. Pamiętam, jak bardzo osobiście rozszerzyłam swoje wyobrażenie o świecie poznając plany i myśli innych wędrowniczek i wędrowników podczas wędrówek.
45
Wspólne przeżycia łączą nas Nasza młodzież codziennie rusza ponownie w świat. Muszą się wznieść ponad błędy, pokonać lenistwo, rozwiązać nieporozumienia, mieć odwagę przebaczać sobie i innym, i iść dalej. Harcerstwo daje im strukturę, a gałąź wędrownicza daje możliwość wychowania we wspierającym zespole przy pomocy instruktorów i instruktorek. Idą ku nowemu księżycowi, który symbolizuje pokój, energię i nowy początek. W nowiu mamy czas na odnowę, na nowe marzenia, na sianie przyszłych planów i wyznaczanie celów. Apeluję do instruktorów i instruktorek by bardziej zaangażowali się w pracy w tej gałęzi, aby młodzież wyruszała w świat z rozwagą, odwagą i pewnością siebie. Pomóżmy im zastanawiać się nad problemami świata oraz jak mają zachowywać się, biorąc prawo harcerskie jako wzór postępowania. Przeżywajmy razem wędrówki, wyprawy i złazy z młodzieżą, popierając ich w tworzeniu silnego zaplecza na całe życie. * trzos - pas na pieniądze, obecnie portfel z pieniędzmi ** nów - ostatnia faza księżyca, kiedy znajduje się on między Ziemią a słońcem i jest z ziemi nie widoczny. Potocznie nowa faza księżyca.
Czuwaj!
Anna Kucewicz hm.
46