MIJANKA NA RYNKU
Zdjęcia F. Dral
„Nikt tą linią nie jeździ” Gościłem ostatnio w Cieszyn robi wrażenie i rzeczywiście zrobiło na mnie wrażenie, że miasto to uruchomiło coś, o czym od dawna myślę w kontekście Gliwic, a mianowicie bezpłatną linię okrężną biegnącą przez centrum miasta i łączącą główne jego punkty z centrum przesiadkowym. Dowiedziałem się o niej trochę przypadkiem. Po prostu będąc na Rynku zauważyłem przystanek, którego nigdy wcześniej tam nie było. Podniosło mnie to na duchu, że w mieście, z którego pochodzi część mojej rodziny, dzieje się coś dobrego w zakresie transportu zbiorowego. Pochwaliłem za to kilka znajomych osób z Cieszyna, a te rozłożyły bezradnie ręce: „tylko, że nikt tą linią nie jeździ”. Dlaczego? - zacząłem się zastanawiać. Cóż, pierwszy powód narzucił się sam. Do Cieszyna zawitałem w piątkowe popołudnie. Wiele osób tak robi chcąc w tym mieście spędzić klimatyczny wieczór lub nawet cały weekend. Wszak jest to - było nie było - miasto turystyczne. Niestety, ostatnie kursy na liniach 1A i 1B (dwa warianty tej samej linii) wykonywane są około 16
TRAMWAJ CIESZYŃSKI • X 2021
godziny 15 (pierwszy o 6:30). Co więcej, linia kursuje wyłącznie w dni robocze. Nie jest to więc z pewnością linia dla turystów. Choć wyjazd z centrum przesiadkowego, gdzie można dojechać autobusem regionalnym lub pociągiem oraz trasa biegnąca koło największych atrakcji turystycznych miasta (Rynek, Teatr, Zamek, Wenecja) mogłyby tak sugerować. Jako turyście nie dane mi było więc z niej skorzystać. Nie mam nawet zdjęcia pojazdu, który wykonuje kursy. Dopiero ze strony internetowej wykonującego przewozy ZGK Cieszyn dowiedziałem się, że to wypożyczony na testy turecki Karsan. Z tej samej strony dowiedziałem się, że cała linia to pilotaż mający na celu sprawdzić, czy takie połączenie jest potrzebne. Linia,