Beskidzka mama nr 7 WIOSNA/LATO 2016

Page 1

NR 1 (7)/2016 kwiecień - czerwiec 2016

CZASOPISMO BEZPŁATNE

POZNAJ najlepszy kącik malucha na Podbeskidziu

W życiu trzeba robić to, co się kocha! PASJE MAM Z PODBESKIDZIA

WYWIAD Z MAMĄ TRENDY HAIR FASHION

przysmaki dla dzieci

METAMORFOZA W Chianti poczułam się jak w bajce...

Szlakiem miejsc przyjaznych dzieciom

Zeskanuj kod QR i wejdz` na:

Wiosenne

www.beskidzkamama.pl



Wydawca: AKMedia Anna Koczur ul. Kolista 105e/2 43-300, Bielsko-Biała tel. 660 450 085 Reklama: redakcja@beskidzkamama.pl Redaktor Naczelna: Anna Koczur Skład i przygotowanie graficzne: MINTY agencja reklamowa Druk: SferaDruku.eu – GrupaQuest.pl Nakład: 5.000 egz. Rodzaj: Kwartalnik - czasopismo bezpłatne. Wszelkie prawa zastrzeżone. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania tekstów. Nie ponosimy odpowiedzialności za treść zamieszczanych ogłoszeń i reklam.

Kochani!

Wiosenny numer naszego magazynu niesie ze sobą sporą dawkę pozytywnej energii. A to głównie za sprawą mam, które opowiadają o swoich życiowych pasjach, jakie z powodzeniem stały się także ich sposobem na życie. Ale nie tylko. Poznamy laureatkę konkursu „Zmień się na wiosnę", która dzięki lokalnym ekspertom od wizerunku, ponownie poczuła się piękna. Przybliżymy Wam ideę osób, które postanowiły pomagać uzdolnionym sportowo dzieciom i młodzieży z niezamożnych rodzin na Podbeskidziu. Mama z filiżanką przeniesie Was w świat wiosennych darów natury. Nie zapominając o naszych pociechach, przygotowaliśmy dla nich pomysłowe przepisy kulinarne. Mam nadzieję, że za ich sprawą przemycicie w diecie dzieci jeszcze więcej warzyw i owoców. Zabierzemy Was także szlakiem miejsc przyjaznych dzieciom oraz jak zwykle polecimy lokalne produkty i usługi. Eksperci z regionu przygotowali dla Was także garść porad. W tym numerze rozstrzygamy także plebiscyt na najlepszy kącik malucha na Podbeskidziu.

Miłej lektury! Anna Koczur Redaktor Naczelna

R E K L A M A

Mobilny Salon Kosmetyczny – Patrycja Działek Mobilny salon kosmetyczny powstał z myślą o klientach zapracowanych, którym brakuje czasu na wizytę w stacjonarnym salonie kosmetycznym. Jest to także idealne rozwiązanie dla młodych mam, nie mających z kim zostawić swoich pociech, oraz dla wszystkich osób, dla których wyjście z domu jest kłopotliwe i uciążliwe. Wystarczy zadzwonić, umówić się na wizytę, podać adres, a ja zajmę się resztą. W ofercie: manicure hybrydowy, pedicure, stylizacja paznokci, przedłużanie paznokci żelem, makijaże okazjonalne, henna, depilacja. Dojazd: Bielsko-Biała w obrębie centrum do 6 km - za darmo. Tel. 880 807 808 | p.dzialek@interia.pl | www.salonpati.pl Znajdź nas na:

/MobilnySalonKosmetycznyPatrycjaDzialek


Z REGIONU

II Wyścigi Wózków w Bielsku-Białej

Już 10 kwietnia od 14:00-17:00 na terenie kompleksu Nowe Miasto (ul. Legionów 26) w Bielsku-Białej odbędą się wyścigi wózków w chodzie. Kategorie: mama, tata, rodzina. Dodatkowe atrakcje: dmuchany zamek, zabawy dla dzieci. Zapisy na www.wyscigiwozkow.pl

Noc Muzeów w Bielsku-Białej

14 maja od godziny 18:00 rozpocznie się Noc Muzeów w Bielsku-Białej. Do północy za darmo można zwiedzać ekspozycje stałe. Więcej na: www.muzeum.bielsko.pl

Nie Wypada Nie Pomagać

Teatr Mydlanych Baniek

"Dziwactwa Mistrza Bulbulasa" to jedno z najweselszych i niezwykłych spektakli dla dzieci, gdzie głównymi bohaterami są olbrzymie mydlane bańki! Unikalne show dla dzieci 6-11 lat. Bielskie Centrum Kultury – 11.04.2016 o godz. 9.30. Więcej na www.teatrbaniek.pl

XV Festiwal Kultury Przedszkolnej

Hałcnowski Dom Kultury zaprasza wszystkie przedszkola publiczne i niepubliczne do prezentacji artystycznej dzieci. Zgłoszenia do 18.04.2016 halcnow@mdk.beskidy.pl Więcej o festiwalu na: www.mdk.beskidy.pl

22 kwietnia godz. 19:00 w Hotelu Klimczok w Szczyrku odbędzie się II Bal Charytatywny. Dochód ze sprzedaży biletów na bal oraz licytacji przeznaczony zostanie na doposażenie nowego oddziału – Psychiatrii Dziecięcej Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej. Cena biletu 175 zł od os. (w cenie biletu - busy odwożące gości do B-B). Kontakt: mjaskolska@jfj.com.pl

Piknik rodzinny

W ramach 4. Festiwalu Rodzicielstwa, 11 czerwca 2016 w Szkole Waldorfskiej w B-B (ul. Pocztowa 22) odbędzie się Piknik Rodzinny. Jak co roku organizatorzy przewidzieli wiele atrakcji dla małych i dużych. Szczegóły: www.facebook.com/bielskiklubrodzica

50 lat festiwalu W dniach 18-22 maja w Bielsku-Białej odbędzie się 27. jubileuszowa edycja Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Lalkarskiej. W tym roku mija 50. lat od momentu jego powstania. Na bielskich scenach zaprezentowanych zostanie ponad 20 przedstawień w wykonaniu teatrów z kilkunastu krajów świata (m.in. Polski, Belgii, Czech, Słowacji, Niemiec, Hiszpanii, Holandii, Słowenii, Rosji, Izraela, Ukrainy, Litwy, Włoch i Japonii). Wszystkie zaproszone do udziału w festiwalu przedstawienia reprezentują

2

wysoki poziom artystyczny, szukają nowych sposobów komunikacji z widzem oraz języka artystycznej ekspresji, a wielość zastosowanych w nich środków wyrazu często balansuje na granicy różnorodnych gatunków i form artystycznych. W programie festiwalu znajdą się spektakle skierowane do odbiorców w każdym wieku: dzieci, młodzieży i dorosłych. Pokazy w salach uzupełnią ogólnodostępne, bezpłatne widowiska plenerowe oraz imprezy towarzyszące: warsztaty, wystawy oraz pokazy filmów.


EKSPERCI RADZĄ

Z maluchem do okulisty Wizytę z dzieckiem u okulisty wielu rodziców traktuje jako konieczność. Konieczność ta pojawia się dopiero w momencie, gdy maluszek zaczyna zdradzać niepokojące objawy. Okazuje się jednak, że jeżeli i my je dostrzegamy, może to oznaczać, iż dziecko zmaga się z problemem już od dłuższego czasu. Tymczasem fakt, że wcześniej owych problemów nie dostrzegaliśmy, wcale nie musi znaczyć, że ich nie było! Samodzielne rozpoznanie kłopotów ze wzrokiem u dziecka jest niezwykle trudne. U maluchów bardzo sprawnie działa tzw. mechanizm akomodacji, temat poruszany już na forum tego pisma. Akomodacja to zjawisko dostosowania się oka do oglądania przedmiotów znajdujących się w różnych odległościach. Dostosowanie to polega na odpowiednim doborze ostrości widzenia. Mechanizm akomodacji: zmiana kształtu soczewki oka, a wskutek tego zmiana jej ogniskowej i, co za tym idzie, zmiana jej zdolności zbierającej. Mechanizm ten sprawia, że dziecko jest w stanie „ukrywać" swoją wadę naprawdę długo. Kiedy i my zaczynamy ją dostrzegać, może to oznaczać, że dziecko zmaga się z nią już od dłuższego czasu. Dla rodziców najbardziej wyraźnymi sygnałami, że ze wzrokiem malucha dzieje się coś złego, są: mrużenie oczu, np. podczas oglądania telewizji czy próby dostrzeżenia tego, co zlokalizowane jest w dalszej odległości, problemy z rozróżnianiem przedmiotów w niekompletnie oświetlonym pomieszczeniu, trudności ze skupieniem obu oczu na danym przedmiocie (zezowanie), trudności z rozróżnianiem figury od tła, kształtów, wielkości, barw, opuszczanie głowy niżej (bliżej kartki), bóle głowy, częste zmęczenie czy pocieranie powiek. Obecnie każdy pacjent, już od momentu narodzin, pozostaje pod opieką lekarza rodzinnego. Podczas kilkukrotnych badań bilansowych lekarz ten powinien kontrolować wzrok dziecka, prosząc je o rozpoznanie różnych obrazków na specjalnej tablicy. Dopiero w momencie, kiedy tego rodzaju badanie wykaże jakieś odstępstwo od normy, rodzice otrzymują skierowanie do lekarza

okulisty. Niestety, doświadczenie i praktyka mówią nam o tym, że nie zawsze tak jest. Większość badań bilansowych pomija kontrolę widzenia lub jest ona przeprowadzana bardzo pobieżnie i nieregularnie. W przypadkach kiedy takie badanie jest przeprowadzane, i tak nie mamy pewności, że wszystko ze wzrokiem jest w porządku. Mechanizm akomodacyjny często nie pozwala postawić prawidłowej diagnozy. Korzystając z niego, dziecko może bez problemu „rozczytać" niemalże całą tablicę mimo posiadania dużej nadwzroczności czy astygmatyzmu. Dlatego też pewność, że układ wzrokowy rozwija się prawidłowo, może dać rodzicom jedynie badanie przeprowadzone przez lekarza okulistę. U lekarza okulisty akomodacja oka zostaje „porażona" specjalnymi kroplami. Po ich zastosowaniu pojawia się efekt szerokich źrenic, zwiększona wrażliwość na światło oraz znaczne pogorszenie widzenia z bliskiej odległości. Tylko to badanie pozwoli stwierdzić, czy wzrok dziecka jest rzeczywiście prawidłowy. Daje to możliwość zarówno zdiagnozowania ewentualnej wady wzroku, jak i zbadania tylnego odcinka gałki ocznej, a także diagnostyki ustawienia i ruchów gałek ocznych. Każde dziecko, nawet jeżeli nie zdradza niepokojących objawów, powinno trafić do gabinetu okulisty, jeszcze zanim pójdzie do szkoły, czyli najpóźniej w 3-4 roku życia. Takie wizyty należy następnie powtarzać raz do roku, bo lekarz bardzo łatwo wychwyci, czy dziecko przypadkiem nie „ukrywa" jakiejś wady. Dlatego, drodzy Rodzice, to od Was zależy, jak Wasze dziecko będzie widzieć w przyszłości. Dbajcie o swoje maluchy. Zapewniajcie profilaktyczne badania. Tylko profilaktyka daje szansę na prawidłowy rozwój Waszych pociech.

PROMOCJA - SZKŁA OKULAROWE DLA DZIECI GRATIS OPTYK STUDIO z Bielska-Białej zaprasza do skorzystania z promocji dla dzieci. Przy zakupie pełnej pary okularów SZKŁA OKULAROWE - GRATIS. OPTYK STUDIO ul. Szarotki 10, 43-300 Bielsko-Biała, tel. 33 330 59 67

www.optykbielsko.com Warunki promocji: Gratis szkła - lekkie, bezpieczne, plastikowe z utwardzeniem. Zakres mocy +/- 6,00 cyl. 200

Promocja urodzinowa ważna od 1-30.04.2016

3


SZLAKIEM MIEJSC PRZYJAZNYCH DZIECIOM Restauracja & Cafe Lunita (Bielsko-Biała, ul. Sobieskiego 50)

Restauracja Lunita to ciepłe, dobre miejsce w którym zawsze witany jesteś z radością jak wśród najlepszych przyjaciół. Polska kuchnia, dzięki wspaniałym kucharzom, zaskoczy Cię swoimi dodatkami, a jednocześnie tradycyjnymi smakami. Serdecznie zapraszamy na uroczystości rodzinne, chrzciny, komunie, urodziny. Posiadamy: · menu dla dzieci · duży kącik do zabawy · krzesełka dla maluchów · sztućce i zastawy dla dzieci · miejsce do przewijania/karmienia i przewijak · baloniki z helem Specjalna oferta urodzin dla dzieci! Więcej na: www.lunita.pl Zapraszamy do polubienia: www.facebook.com/restauracjalunita

Parasol Caffe (Bielsko-Biała, róg ulic 11 Listopada 40 i Ratuszowej)

Parasolowy Kącik Malucha, nie jest duży, za to bardzo kolorowy. Wyposażony jest w stolik i krzesełka, malowanki, kredki, układanki, maskotki, a także kilka zabawek dla zupełnie Maluteńkich Milusińskich. W łazience zawitał przewijak dla dzieci, a w razie potrzeby mamy na wyposażeniu krzesełko do karmienia. W menu Parasol Caffe każde dziecko znajdzie coś dla siebie - desery, lody, galaretki. Na najważniejszy dzień w roku - URODZINY - Parasol Caffe poleca torty, które spełniają marzenia. Zamówienia tortów: 533 342 125 lub torty@parasolcaffe.pl Wypieki prezentujemy co tydzień na www.facebook.com/ParasolCaffe Zapraszamy!

www.parasolcaffe.pl

Caffe Boutique (Bielsko-Biała, ul. 11 Listopada 35)

Bar Mleczny Przecinek (Bielsko-Biała, ul. Barlickiego 13)

To nowo otwarta kawiarnia w Bielsku-Białej. Przy pysznym deserze, aromatycznej kawie, herbatce lub jednym ze zdrowych koktajli, czas minie przyjemniej. Do wyboru kilkanaście rodzajów herbat. Lokalizacja to ścisłe centrum miasta. Posiadamy piękny kącik dla dzieci oraz unikatowe egzemplarze odzieży dla pań i dzieci (autorskie projekty lokalnych projektantów). Zapraszamy do współpracy wszystkie mamy z Podbeskidzia, które tworzą w domowym zaciszu...być może właśnie z Tobą nawiążemy współpracę?

Bar mleczny Przecinek to miejsce, w którym nic się nie zaczyna i nic się nie kończy. Przecinek to krótka przerwa w zabieganym dniu. Zawsze możesz zaglądnąć na chwilę, zabrać ze sobą najbliższych, to czas tylko dla Ciebie. W przyjaznych wnętrzach znajdziesz miłą atmosferę i miejsce dla swojej pociechy, gdzie na pewno nie będzie się nudzić. Bogate menu Przecinka gwarantuje, że pośród domowych specjałów babci każdy wybierze coś dla siebie i odnajdzie smaki dzieciństwa. Posiłki w Przecinku są przygotowywane w oparciu o świeże produkty zgodnie z tradycyjną recepturą i z myślą o milusińskich.

Kontakt: 791 021 220 Zapraszamy codziennie od 10:00 do 18:00, tel. 509 995 255. Zapraszamy do polubienia nas na Facebooku.

4


Wiosenne dary natury Wiosna to jedna z najpiękniejszych i najbardziej inspirujących pór roku. Po zimowej stagnacji świat budzi się do życia. Oklepane frazesy, można by powiedzieć, niemniej jednak przesilenie wiosenne wymaga od nas szczególnej dbałości o osłabiony zimą organizm. Dotyczy to zwłaszcza kobiet w ciąży, jak i małych dzieci, chociaż każdy z nas powinien w miarę możliwości zadbać o swój dobrostan. Według mnie najprostszym sposobem dostarczenia organizmowi potrzebnych witamin i mikroelementów jest spożywanie wartościowych pokarmów oraz napojów. Zwłaszcza tych, które uzupełniają wszelkie niedobory. Ta maksyma od wieków sprawdza się doskonale z wielu krajach azjatyckich. Potrawy dostosowane do konkretnej pory roku mają rozgrzewać lub chłodzić, działając – zgodnie z zapotrzebowaniem - wzmacniająco lub oczyszczająco. Nasz rodzimy klimat pozwala na zastosowanie starej, azjatyckiej mądrości. Wiosna to czas nowalijek. Mnogość świeżych warzyw i owoców pozwala na kompozycję istnych bomb witaminowych i zasilenie organizmu wszystkim, czego potrzeba mu do prawidłowego funkcjonowania. Takie samo działanie mają również soki i rozmaite napoje warzywne i owocowe. Z racji osobistych zainteresowań zajmę się tymi ostatnimi. Napoje, a raczej rozmaite herbaty owocowe są szczególnie lubiane zarówno przez dorosłych, jak i dzieci. Dla niemowląt przeznaczone są specjalnie preparowane herbaty granulowane. Jednak starsze, już ponad roczne dzieci mogą pić lekkie, początkowo krótko zaparzane herbatki w saszetkach. Polecam podawać je niesłodzone, dzięki czemu maluch ma okazję spróbować i polubić naturalny, nie „ulepszony” sztucznymi dodatkami smak owoców. Mój syn preferuje maliny i truskawki w rozmaitych konfiguracjach, niekiedy z dodatkiem mięty czy aronii, podczas gdy córeczka przyjaciółki uwielbia kompozycje

jabłkowe. Mnogość tradycyjnych polskich smaków daje szeroki wachlarz możliwości, z których każdy wybierze coś odpowiedniego do własnego gustu. Kwaskowate, bogate w pektyny jabłka, soczyste gruszki, słodkie maliny i gorzkawe aronie, porzeczki i żurawina, uwielbiana przeze mnie dzika róża – oto dary polskich łąk i sadów. Umiejętnie zestawione zachwycają nieodmiennie herbacianych smakoszy. Poza walorami smakowymi działają orzeźwiająco i pobudzająco. Pozbawione kofeiny i teiny są dobrym wyborem również dla tych osób, które z powodów zdrowotnych nie mogą spożywać tradycyjnej, czarnej herbaty – o kawie nie wspominając. Stawiam je na pierwszym miejscu spośród wszystkich innych, ciepłych i zimnych napojów. Dodać tu należy, iż niektóre użyte do ich produkcji zioła czy owoce mogą być niewskazane przy określonych schorzeniach. W razie jakiejkolwiek wątpliwości, czy można bezpiecznie rozkoszować się smakiem wybranej herbaty należy zasięgnąć porady specjalisty. Dotyczy to bezwzględnie dzieci zwłaszcza tych najmłodszych - oraz kobiet w ciąży. Nie byłabym sobą, gdybym nie napomknęła o dalekowschodnich herbacianych smakach w wiosennej wersji light. Japonia i Chiny, potęgi herbaciane, mają i tutaj wielkie pole do popisu. Wymienianie wszelkich gatunków i rodzajów tamtejszych herbat może spowodować istny zawrót głowy. Moje ulubione to lekka herbata jaśminowa, o wspaniałym, słodkawym posmaku oraz nieco kwaskowata herbata z trawą

Podkreślanie „rodzinności” firmy Mokate jest jak najbardziej uprawnione - wszak tradycje biznesowe rodziny Mokryszów sięgają roku 1900. Wtedy to Josef Mokryš założył sklep kolonialny w miejscowości Dobra na terenie dzisiejszych Czech. Już wtedy w ofercie znalazła się kawa i herbata.

Od 1 stycznia 2016 roku Mokate ma nowe logo, którego częścią jest sformułowanie „A Family Business”.

Obecnie Grupa Mokate składa się z dziewięciu przedsiębiorstw, działających w Polsce i krajach Europy Środkowej. Grupa eksportuje swoje produkty do prawie wszystkich krajów na świecie.

Monika Lipińska Z wykształcenia bibliotekarz i animator kultury. Od 2005 roku autorka szeregu tekstów - artykułów oraz powieści dla dzieci, młodzieży i dorosłych. W 2006 roku we współpracy z firmą Mokate ukazała się jej pierwsza książka "Wszystkie smaki cappuccino". Podsumowaniem dotychczasowego, wieloletniego współdziałania na kanwie literackiej z firmą Mokate jest powieść "Herbaciarz. Gdy życie staje się podróżą" stworzona we współpracy z Panią Sylwią Mokrysz.

cytrynową, doskonale orzeźwiająca. Należą one do rodziny herbat zielonych, skutecznie wypłukujących toksyny, pochłaniających szkodliwe substancje i działających dobroczynnie na ludzki organizm. Nic dziwnego, że zielona herbata stała się niemal symbolem zdrowego życia. Polskie czy egzotyczne – herbaty owocowe – są dobrym wzmocnieniem wiosennego odtruwania i oczyszczania organizmu. Pomagają odbudować odporność i stanowią doskonałą zapowiedź nadchodzących miesięcy pełnych słońca i owocowych zapachów lata.

„Firmy rodzinne mają swoją specyfikę, wnoszą też do świata biznesu szczególnie cenne wartości. W takich firmach planuje się tak, jak w rodzinie - w skali pokoleń, a nie roku finansowego. Decyzje podejmuje się mając na uwadze dobro rodziny - własnej, ale i również rodzin pracowników - to ogromna odpowiedzialność.” - mówi Sylwia Mokrysz z zarządu Mokate.

5

Artykuł powstał przy współpracy z firmą Mokate

MAMA Z FILIŻANKĄ


EKSPERCI RADZĄ

Z rakiem da się wygrać! Słowo nowotwór napawa wszystkich lękiem. Taki lęk potrafi nas sparaliżować do tego stopnia, że nie dopuszczamy do siebie myśli, że problem może nas dotyczyć. Boimy się badać w tym kierunku. Tymczasem w walce z rakiem najistotniejsza jest profilaktyka. Wczesne i precyzyjne wykrycie zmian mogących prowadzić do rozwoju choroby nowotworowej, ratuje życie. Polski Komitet Zwalczania Raka zaleca kobietom w szczególności badania w celu wczesnego wykrywania nowotworów raka piersi i raka szyjki macicy. Podstawowe badanie w profilaktyce raka piersi to mammografia, samobadanie piersi oraz USG piersi. Każda kobieta po 30 roku życia powinna raz w roku badać piersi u lekarza specjalisty. Przy badaniu USG piersi, istotnym elementem jest doświadczenie lekarza radiologa oraz sprzęt jakim dysponuje placówka. Obecnie stosuje się między innymi w wykonywaniu USG piersi metodę elastografii, która polega na ocenie sprężystości badanych tkanek pod wpływem ucisku. Wielkość odkształceń pod wpływem ucisku jest przetwarzana i przedstawiana za pomocą kolorowych map, tzw. elastogramów. Większość zmian nowotworowych o charakterze złośliwym jest twardsza od tkanek zdrowych lub zmian łagodnych. Aparat USG Voluson E8 Expert, wyposażony jest w opcję elastografii, 3D/4D i kolorowego Dopplera, pozwalającą z niespotykaną do tej pory dokładnością zobrazować narządy położone na niewielkiej głębokości np.: piersi, tarczycę, jądra, prostatę, niektóre grupy węzłów chłonnych. Ma to niezwykle istotne znaczenie we wczesnym rozpoznawaniu

6

lek. med. Bogdan Szymala - specjalista ginekologii, położnictwa i ginekologii onkologicznej

groźnych chorób tych narządów, także nowotworów. W przypadku raka szyjki macicy najważniejszym badaniem jest badanie cytologiczne. Jest to badanie bezbolesne i polega na pobraniu materiału z szyjki macicy. Najnowocześniejszą, dającą większy procent pewności, jest cytologia cienkowarstwowa LBC. Daje ona szczegółowy obraz badanych tkanek. Każda kobieta raz w roku powinna wykonywać takie badanie.

Klinika Galena uruchomiła bezpłatny Punkt Konsultacyjny, w którym wszystkie pacjentki, które mają nieprawidłowy lub budzący wątpliwość wynik cytologii, mogą liczyć na wizytę u jednego z dwóch ginekologów onkologów w Bielsku-Białej. Każda pacjentka powinna mieć wgląd do wyniku badania cytologicznego. Jeżeli opis zawiera informację o stanach zapalnych, warunkowej cytologii lub inne sugestie, należy skonsultować to z ginekologiem onkologiem. Punkt Konsultacyjny udzieli szczegółowych informacji o dalszym leczeniu, które mogą być pomocne lekarzowi prowadzącemu w dalszym leczeniu. Pamiętajmy rak to nie wyrok. Medycyna daje nam szereg możliwości, które możemy wykorzystać. Nie bój się badać i leczyć.

Szpital i poradnie ul. Żywiecka 71 43-300 Bielsko-Biała


PLEBISCYT

Z dzieckiem w restauracji… Dla rodzin z dziećmi obiad „na mieście" to nie lada wyzwanie. Trudno bowiem zabierać ze sobą stos zabawek, aby mieć chwilę spokoju. Czy lokale na Podbeskidziu są otwarte na nasze pociechy? Aby to sprawdzić, w grudniu zeszłego roku, ogłosiliśmy plebiscyt na „Najlepszy Kącik Malucha". Zgłosiło się 10 lokali. Niektóre tłumaczyły się remontem, inne zmianą aranżacji kącika, a jeszcze inne dawały wprost do zrozumienia, że nie mają takiego miejsca. Spośród nadesłanych zgłoszeń, czytelnicy portalu mogli głosować na najlepsze ich zdaniem kąciki, na Facebooku Beskidzkiej Mamy. Dzięki temu, wyłoniono trzy, do których wybrałam się osobiście aby, bez wcześniejszego umawiania się, sprawdzić jak sytuacja wygląda w „realu". Od początku chcieliśmy aby nasz lokal był miejscem przyjaznym dzieciom. Wciąż kupujemy zabawki, kredki, ale one po jednym dniu znikają. Latem zainwestowaliśmy w bramkę do piłki nożnej – stała 3 dni. Dzieci ją zniszczyły, a rodzice nawet nie zareagowali. Najczęściej na naszą prośbę pilnowania swoich pociech, rodzice reagują agresją. – tłumaczy mi właścicielka pizzerii Bellissima w Bielska-Białej, jedna z laureatek plebiscytu. Z podobną argumentacją spotykam się w Green Pub Sjesta w Szczyrku. My naprawdę jesteśmy otwarci na rodziny z dziećmi. W miejscu kącika mógłbym przecież postawić 3 stoły i się nie przejmować. Zabawki są renomowanych firm – sprowadzam je z Anglii i co tydzień muszę dokładać, tak samo jest z kredkami – wszystko znika po paru dniach. Radzimy sobie z sytuacją w ten sposób, że kelnerka widząc rodziców z dziećmi proponuje przyniesienie kartek i kredek z zaplecza do stolika. W kąciku mamy już tylko duże gabarytowo zabawki, które trudno wynieść.

W plebiscycie na najlepszy Kącik Malucha na Podbeskidziu, spośród 3 wcześniej wybranych przez czytelników drogą głosowania miejsc, redakcja naszego portalu i magazynu postanowiła przyznać:

1

GREEN PUB SJESTA (Szczyrk, ul. Myśliwska 13)

2

STUDIO FRYZJERSKIE KAPPER (Bielsko-Biała, ul. Lotnicza 22)

3

PIZZERIA BELLISSIMA (Bielsko-Biała, ul. Wodna 61a)

Z ankiety przeprowadzonej przez nasz portal na 140 rodzicach dzieci w wieku 0-6 lat wynika, że 80% z nich rzadziej odwiedza kawiarnie i restauracje po narodzinach dziecka. I to nie ze względów ekonomicznych. Główny powód jaki podają to brak lub opłakany stan kącików, krzesełek do karmienia czy przewijaków. Na palcach 1 ręki można policzyć w Bielsku-Białej lokale gastronomiczne, do których jeżdżę z moim 2-latkiem. Są to właściwie dwie kawiarnie. Nie znam restauracji gdzie mogłabym się wybrać całą rodziną na niedzielny obiad. – wyjaśnia jedna z ankietowanych mam.

7


EKOLOGICZNIE

Eko ptak Proponuję wykonanie z dzieckiem wspólnej pracy plastycznej z wykorzystaniem kawałków starej gazety. Materiały: stara kolorowa gazeta, 2x kartki kolorowe z bloku technicznego, 1x szara tektura, klej, nożyczki, ołówek, flamaster. Wykonanie: Na szarym kartonie rysujemy formę ptaka i wycinamy. Smarujemy ptaka klejem. Rozdarte kawałki gazety przyklejamy na tekturę w kształcie ptaka. Rysujemy dziób oraz oko. Na kolorowej kartce odrysowujemy dłoń dziecka. Wycinamy kształty dłoni, które stanowić będą skrzydła. Autorką eko ptaka jest Maria Posłuszna pomysłodawca Festiwalu EKO FUN, który promuje wykorzystywanie materiałów wtórnych w designie. 16.05.2016r. (poniedziałek) odbędą się dwa wykłady dla mieszkańców miasta Bielsko-Biała: „Wykorzystanie materiałów wtórnych w gospodarstwie domowym" - wykład dla seniorów, „Aranżacja pokoju dziecięcego z wykorzystaniem surowca wtórnego"- wykład dla Beskidzkich Mam. 17.05.2016r. (wtorek) Akademia Techniczno Humanistyczna Ul. Willowa 2. Wystawa profesorów i doktorantów z Uniwersytetu Śląskiego Wydział Artystyczny w Cieszynie Katedra Grafiki Warsztatowej. Akcja artystyczna wraz z studentami – prowadzi prof. Ernest Zawada. Konferencja, debata z udziałem studentów. 20.05.2016r. (piątek) - Wystawa malarstwa prof. Lecha Kołodziejczyka w Związku Polskich Artystów Plastyków w Biesku – Białej.

PROMOCJA

www.wbasniowejkrainie.pl

ZAJĘCIA POPOŁUDNIOWE:

Terapeutyczny Punkt Przedszkolny "Słoneczna Kraina"

BARASZKUJĄCE ELFIKI – przygotowuje dziecko do aktywnej zabawy w grupie rówieśniczej, pobudzą kreatywność i twórcze myślenie, ułatwią start żłobku lub przedszkolu.

BEZPŁATNE, profesjonalne terapie i zajęcia przedszkolne dostosowane do indywidualnych potrzeb dzieci posiadających orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego z uwagi na:

ELFIKI W ŚWIECIE CHEMII I FIZYKI – Zapraszamy na cykl 10 spotkań gdzie ,,mali naukowcy" odkrywać będą tajemnice otaczającego nas świata. Zajęcia oparte są na doświadczeniach i eksperymentach, dzięki czemu dzieci łatwiej zrozumieją omawiane zjawiska. Zajęcia dla dzieci od 4 roku życia.

• Autyzm, • Zespół Aspergera, • Niepełnosprawność ruchową, • Niepełnosprawność intelektualną • inne niepełnosprawności. Prowadzimy również nieodpłatne zajęcia w ramach wczesnego wspomagania rozwoju.

Bielsko-Biała, ul. Młyńska 25 Tel. 697 116 988

Bielsko-Biała, ul. Żywiecka 90 Tel. 798 177 477 Tel. 519 363

8 Znajdź nas na

Znajdź nas na


AKTYWNIE

Sport kształtuje charakter! O wspieraniu młodych talentów sportowych na Podbeskidziu, rozmawiam z Anną Janicką-Klisz prezesem nowo powstałej fundacji - Impero Sport. Skąd pomysł na fundację? Dlaczego sport? Pomysł na fundację zrodził się głowie Państwa Marii LachowiczBogunia i Grzegorza Bogunia - właścicieli studio Chianti Luxury&Harmony oraz Simplex Group i Simplex Outsourcing z czystej potrzeby pomocy dzieciom i młodzieży z terenów Podbeskidzia. Wszyscy jesteśmy związani ze sportem poprzez pasję do jego uprawiania - konkretnie biegania. Ja dodatkowo poprzez studia w tym kierunku. Zgodnie wierzymy, że dobrze prowadzony młody człowiek, uprawiający sport, ma lepsze wyniki w nauce, jest wydajniejszy, bardziej kontaktowy. Jednym słowem sport kształtuje charakter. Dodatkowo wielu dzieciom pomoże wyrwać się z ich dotychczasowego, nie zawsze zdrowego, środowiska. Misją naszej Fundacji jest pomoc ukierunkowana na uzdolnione sportowo dzieci i młodzież z niezamożnych rodzin, w trudnej sytuacji życiowej, dzieci z rodzinnych domów dziecka, które dobrze rokują ale nie mają możliwości rozwoju sportowego. Czy macie już swoich podopiecznych? W fundacji zaczynają się pojawiać pierwsi młodzi sportowcy, ale cały czas można się zgłaszać poprzez stronę www.imperosport.pl. W jaki sposób szukacie młodych talentów? Czy są jakieś określone kryteria, np. wiekowe? Szukamy głównie w szkołach sportowych i w klubach sportowych. Nasze poszukiwania są ukierunkowane na te miejsca ponieważ opieką Fundacji Impero Sport objęte są dzieci i młodzież do 18 roku życia. Naszym głównym kryterium są wyniki sportowe, czyli zdolne na tle klasy dzieci ale bez środków finansowych pozwalających na rozwój ich sportowych karier. Załóżmy, że znam kogoś takiego, w jaki sposób mogę taka osobę do Was zgłosić? Zgłoszenia można kierować na biuro@imperosport.pl. Można zgłosić swojego podopiecznego lub jako rodzic zgłosić swoje dziecko. Odpowiemy na maila i pokierujemy taką osobę dalej prosząc między innymi o wypełnienie wniosków dostępnych na stronie. W przypadku zgłaszania osób trzecich działania zostaną podjęte dopiero po wyrażeniu zgody opiekunów na objęcie dziecka pomocą fundacji. Do tego momentu wszystko można przesłać online. Ostatnim krokiem jest natomiast weryfikacja i ocena pomocy. W tym celu zapraszamy do siedziby Fundacji Impero Sport młodego sportowca z opiekunem na rozmowę. Chcemy dowiedzieć się o nim czegoś bezpośrednio od niego. Posłuchać o jego sportowej pasji. Na tym etapie nabór do fundacji się kończy. Jeżeli dziecko spełnia kryteria zostaje objęte pomocą jednorazową lub cykliczną. Jakim dokładnie wsparciem obejmujecie swoich podopiecznych? Głównie materialnym i rzeczowym, które pozwala na ich dalszy rozwój sportowy. W ramach wsparcia realizujemy też trzy programy uzupełniające. Program sportowy, edukacyjny i wyjazdowy – wszystkie są opisane na naszej stronie. Jednym słowem ogół czynników mających wpływ na sportowe kariery dzieci w przyszłości.

Ekipa Impero Sport w marcu zakończyła Półmaraton w Gdyni ze znakomitymi czasami Maria Lachowicz-Bogunia: 2:03:00 Grzegorz Bogunia: 1:25:10 Tomasz Klisz: 1:16:40

W jaki sposób planujecie pozyskać środki na cele fundacji? Środki na cele fundacji chcemy pozyskiwać poprzez różnego rodzaju eventy sportowe. Będzie tego sporo i w różnych formach. Ponadto jako fundacja wyróżnia nas to, że mamy przygotowaną ofertę dla firm, która za cykliczne wsparcie przekazane naszej fundacji otrzyma od nas coś w zamian. Tym czymś są miedzy innymi treningi personalne lub grupowe dla pracowników – zaznaczę tylko, że coraz bardziej popularne wśród dużych firm formy zwiększania wydajności pracowników, obsługę eventu firmowego pod kątem sportowym, warsztaty zdrowego żywienia, modową metamorfozę w studio Chianti Luxury&Harmony dla wybranej osoby i dużo, dużo więcej. Czy w najbliższym czasie planujecie jakieś inicjatywy? Planujemy cykliczne wydarzenia sportowe przynajmniej raz w miesiącu. Zaczynamy w kwietniu otwartym treningiem biegowym, który poprowadzi Tomek Klisz - trener personalny, utytułowany biegacz górski z Bielska-Białej. Następnie w maju przebierana dyskoteka na rolkach w stylu lat 70 w Luce Arenie w Bielsku-Białej. W czerwcu wielki charytatywny piknik biegowy podczas którego pieniądze z opłaty startowej zostaną przekazane na cele podopiecznych Fundacji Impero Sport. Oprócz głównego biegu także dystanse dla dzieci w każdym wieku, finał wyborów miss rajdu Lady’s Tour. O wszystkich naszych działaniach i terminach planowanych wydarzeń można dowiedzieć się na naszym Facebook’u i na stronie fundacji w zakładce kalendarium. Co przekaże Pani osobom, które być może chciałyby w jakiś sposób wesprzeć Impero Sport? Jeżeli czujesz, że chcesz i możesz nam pomóc, przekaż swoją cegiełkę (np. biorąc udział w naszych eventach). Jeżeli sam kiedyś uprawiałeś sport ale z jakiś powodów, może właśnie tych materialnych, zaprzestałeś to wiesz jak ważna jest taka pomoc. „Ziarnko do ziarnka…”, a może to właśnie dzięki Tobie dzieciaki wyjadą na wymarzony obóz sportowy lub dostaną nowy sprzęt do trenowania. Rozmawiała: Anna Koczur

9


WYWIAD Z Anną Kulec-Karampotis – „mamą" Trendy Hair Fashion, rozmawiam o niełatwych początkach własnej działalności. Czy to Pani mama, właścicielka zakładu fryzjerskiego dla panów w Bielsku-Białej, zaszczepiła w Pani zamiłowanie do zawodu fryzjera? Zapewne mama miała w tym duży wkład, ale ja jako nastolatka miałam głowę pełną pomysłów i niekoniecznie moim wymarzonym zawodem w tym czasie było fryzjerstwo. Dopiero za namową mamy, kiedy spróbowałam jeden dzień przyglądać się pracy w salonie, od razu zakochałam się w tym rzemiośle do szaleństwa i tak zostało do dzisiaj.

W czasach kiedy Pani startowała, zakłady fryzjerskie były państwowe, co oznacza, że stworzyła Pani pierwszy prywatny salon. W jaki sposób przekonała Pani ówczesne, jeszcze dość mocno zakorzenione w komunizmie społeczeństwo do skorzystania z usług fryzjerskich w Pani nowym salonie? Tak się składa, że nie musiałam nikogo przekonywać do siebie, ponieważ moje pierwsze kroki w zawodzie stawiałam w państwowym/spółdzielczym zakładzie fryzjerskim, dlatego też moje usługi były dobrze znane w Bielsku-Białej i okolicach. Dzięki możliwości otwarcia jednego z pierwszych prywatnych salonów w Bielsku mogłam zapewnić swoim klientkom znacznie wyższy standard usług niż dotychczas im znany. Podobno za „sukcesem każdego mężczyzny stoi kobieta". Czy analogicznie można powiedzieć, że za Pani sukcesem stoi także Pani mąż? Tak się składa, że prowadzimy z mężem firmę wspólnie i nasze role są podzielone. Mój mąż zajmuje się stroną managerską/biznesową, za którą ja nie do końca przepadam. Natomiast ja mam to szczęście i radość zajmować się całą artystyczną i wizerunkową częścią naszej firmy. I tak każde z nas robi to, co potrafi robić najlepiej, uzupełniając się nawzajem. Jak łączyła Pani pracę z macierzyństwem? Czy ktoś Pani pomagał? Łączenie pracy z macierzyństwem to była najtrudniejsza walka, jaką podjęłam w życiu. Mam wspaniałą mamę, która bardzo pomogła mi w wychowaniu syna, ale ze względu na dużą ilość godzin poświęcanych pracy musiałam wesprzeć się jeszcze nianią. Dzięki Bogu, mamy szczęście do wspaniałych ludzi w swoim życiu i tak też natrafiliśmy na cudowną nianię, z którą do dzisiaj mamy fantastyczny kontakt. Często wypowiada się Pani, że Trendy Hair Fashion jest jak jedna wielka rodzina. Czy rzeczywiście da się być wymagającą szefową i jednocześnie stworzyć rodzinną atmosferę w pracy? To wszystko zależy od wielu czynników, m.in. od ludzi, którymi się otaczamy. Jak już wspomniałam, mamy szczęście do wspaniałych

10

Fot. Bastek Czernek

Już jako 18-latka otworzyła Pani swój pierwszy salon fryzjerski w Bielsku-Białej. Skąd u tak młodej osoby, i to w dość trudnych dla Polski czasach, pomysł na własną działalność? Zawsze stawiałam sobie poprzeczkę bardzo wysoko i chciałam się rozwijać. W czasach komunistycznych własna działalność była nieosiągalna, ale to właśnie ona była dla mnie motywacją do rozwoju. Była to długa, trudna droga, którą udało mi się dość szybko pokonać dzięki ciężkiej pracy i konsekwencji w dążeniu do celu.

Anna Kulec-Karampotis - Właścicielka i Dyrektor artystyczna sieci salonów Trendy Hair Fashion

ludzi, którzy są nam wierni i oddani od wielu lat i my to potrafimy szanować i doceniać. Dzięki temu jesteśmy ze sobą od tak dawna, nasza firma jest firmą rodzinną, w której zatrudniamy już drugie pokolenie. To fakt, jestem bardzo wymagająca, ale w pierwszej kolejności wymagam od siebie, a dopiero potem od innych. Nigdy nikogo nie zmuszam, aby mnie szanował, ale swoim zachowaniem staram się na to zasługiwać. Dzięki temu udaje mi się uzyskać niewymuszony szacunek i przyjaźń. Każdy ma świadomość, że jesteśmy sobie nawzajem potrzebni, dzięki temu żyjemy w symbiozie i harmonii. Pod koniec ubiegłego roku firma matka, Trendy Hair Fashion, doczekała się „potomka". Czy Trendy Nails Fashion podbije rynek stylizacji paznokci? Nie planowaliśmy wcześniej takiego rozwoju, ale na przestrzeni lat stał się on naturalną częścią naszej firmy. Z Trendy Hair Fashion wywodzi się więcej brandów, takich jak: MC Hair, Trendy Hair Fashion Eco, Trendy Hair Fashion Gents oraz Trendy Nails Fashion. Na ten moment bardzo dobrze wyedukowany zespół Trendy Nails Fashion oferuje usługi na najwyższym poziomie, co powoli doceniają bardzo wymagające klientki. Co poradziłaby Pani mamom, które prowadzą własną firmę lub myślą o jej założeniu? Trudno mi tutaj jednoznacznie doradzić, bo każda sytuacja jest bardzo indywidualna. Jeśli kobieta czuje potrzebę prowadzenia własnej działalności, to jak najbardziej jestem za, ale dzisiejszy rynek jest bardzo trudny. Bywają inne drogi do sukcesu niż własna działalność. W momencie kiedy stajemy się mamami, na pewno na pierwszym miejscu należy stawiać dobro swoich dzieci, ale nie rezygnować z siebie i swoich pasji, drogie Panie! Rozmawiała: Anna Koczur


MAMY TESTUJĄ

Jak wszyscy, to wszyscy! Poszukując zajęć sportowych dla dzieci, trafiłam na projekt "Mama, Tata i JA" organizowany przez PTS Janosik w Bielsku-Białej. Chodzimy już parę miesięcy i jest rewelacyjnie. Poranna dawka endorfin gwarantowana! A to się przyda każdemu - zwłaszcza po zimie! Zajęcia Mama, Tata i JA to taka trochę lekcja w-fu. I tutaj "lekcja w-fu" to komplement. To są fajne, normalne, nieprzekombinowane sportowe zajęcia ogólnorozwojowe. Przed pierwszym treningiem byłam jednak pełna obaw. Bałam się, że to będzie taki trochę pic na wodę, zajęcia dla (=pod) rodziców: dzieci porzucają piłeczką, a prowadzący będzie nam opowiadał, jakież to one są cudowne (dzieci, nie piłki), a na końcu zażąda za to jakiejś chorej kwoty. Jak dobrze więc, że pojechaliśmy! Uwielbiam takie rozczarowania. Zajęcia prowadzi przesympatyczna trenerka, pani Renata Wróbel. Ma bardzo dobre podejście do dzieciaków (i ich rodziców). Gdyby nie ona, Janek zakończyłby trening po pierwszym kwadransie. Dzięki niej na zajęciach panuje świetna atmosfera. Sala jest duża i wyłożona miękkimi, cienkimi materacami w końcu to sala do judo. To genialne rozwiązanie nie tylko do ćwiczenia padów. Biegające i fikające maluchy i ich zestresowani rodzice nie mogą marzyć o bezpieczniejszym miejscu.

Rodzice ćwiczą razem z dziećmi. "Ćwiczą z dziećmi" oznacza, że ćwiczą, a nie trzymają za rączkę, robią zdjęcia i podają piłki. I to jest rewelacyjne. Nieco ruchu w niedzielny poranek jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Biegamy, śmigamy na czworakach, skaczemy i pocimy się razem z dziećmi. Jak wszyscy, to wszyscy! A moi synowie? Są zachwyceni. Biegają, skaczą, robią fikołki, wygłupiają się, a co najważniejsze cały czas się śmieją. I sporo się już nauczyli. Zabawy i pracy w grupie. Zasad treningu. Dyscypliny i szacunku dla trenera. Koordynacji ruchowej. Prawidłowego wykonywania ćwiczeń. Elementów judo. Jeśli zechcecie do nas dołączyć, przygotujcie się tylko na płacz Julka. Płacze po każdych zajęciach, że to już koniec. Na szczęście szybko się uspokaja. W końcu do kolejnej niedzieli nie trzeba czekać aż tak długo. Autorką recenzji jest Kinga Dołobowska-Jacek z Jaworza. Kinga prowadzi bloga: www.nanaijuju.blogspot.com o codzienności mamy z dwójką kilkulatków. O sposobach na wspólne spędzanie czasu i ułatwianie sobie życia, gotowaniu i pieczeniu z dziećmi dla dzieci, o wspólnych bliższych i dalszych podróżach, a także o zwykłych-niezwykłych problemach, jakim czoła stawiają rodzice.

Podbeskidzkie Towarzystwo Sportowe "JANOSIK" ul. Grażyńskiego 40c, 43-300 Bielsko-Biała www.mtij.pl | www.facebook.com/MamaTataiJaNOSIK Tel. (+48) 600-276-614 E-mail: biuro@ptsjanosik.pl

UWAGA! Wiosenny nabór do nowych grup!

Zajęcia to wspólna zabawa, dzięki której wytwarza się dodatkowa więź między dzieckiem a rodzicem, dziadkiem czy opiekunem

11


WIOSENNE PRZEPISY DLA DZIECI PINGWINKI Z MOZZARELLI Składniki: mini mozzarella, marchewka, czarne oliwki, wykałaczki. Wykonanie: Marchewkę obieramy i kroimy talarki. Z każdego krążka wykrawamy kształt widoczny na zdjęciach - będą to nóżki i dzióbki pingwinków. Połowę oliwek nadkrawamy wzdłuż i w powstałą szczelinę wkładamy mini mozzarellę. W pozostałej części oliwek umieszczamy "dzióbki" (w miejscu wydrążenia). Na każdą wykałaczkę nadziewamy kolejno: głowę, tułów i nóżki pingwinków. Kokardka i muszka również zostały wykonane z marchewki.

SMAKOWITE BIEDRONKI Składniki: 250 g pomidorków koktajlowych, kilka czarnych oliwek, łyżeczka majonezu, sałata do dekoracji. Wykonanie: Każdego pomidorka przecinamy na pół i przecinamy środek do 2/3 długości - lekko rozchylamy tworząc skrzydełka biedronki. Część oliwek kroimy na ćwiartki. Kilka przeznaczamy na wycięcie kropeczek. Na pomidorkach umieszczamy kropki i łączymy z oliwkami. Wykałaczkę "moczymy" w majonezie i za jej pomocą malujemy oczka biedronkom.

WARZYWNE CHIPSY Wystarczy obrać warzywa np. buraka, marchewkę, seler lub pietruszkę. Najlepiej użyć obieraczki do warzyw lub bardzo ostrego noża, by uzyskać cienkie plasterki. Każdy plasterek posmarujmy delikatnie oliwą i posypmy przyprawami – solą, słodką papryką i curry. Chipsy należy zapiekać w piekarniku w 170 stopniach, aż przypieką się po bokach. I zdrowa przekąska dla dziecka gotowa!

ZDROWA MYSZKA Składniki: 2 świeże ogórki, 1 avocado, 25 dag białego serka lub twarożku, 1 mała cebula, pęczek koperku lub szczypiorku, sok z cytryny, sól, pieprz - do smaku. Wykonanie: Ogórek przekroić wzdłuż na pół i usunąć miąższ. Miąższ pokroić w drobną kosteczkę i dodać do miski do rozgniecionego łyżką serka.

12

DOMOWE LODY OWOCOWE Składniki: świeże owoce (np. kiwi, pomarańcza, truskawki), można dosłodzić do smaku. Wykonanie: Owoce myjemy, odsączamy, pozbawiamy pestek, miksujemy z cukrem (jeśli chcemy) i zamrażamy w kubeczkach po jogurcie z wetkniętymi do środka patyczkami lub plastikowymi łyżeczkami (lub w specjalnych pojemniczkach do robienia lodów). Po wyjęciu z zamrażarki wystarczy kubeczek polać z zewnątrz gorącą wodą, a lody same wypadną do miseczki.

POMARAŃCZOWE GALARETKI Składniki: pomarańcze, różnokolorowe galaretki. Wykonanie: Pomarańcze pociąć na ćwiartki. Środki zjeść lub wycisnąć z nich sok, a resztę dokładnie wydrążyć - tak, by została sama skórka. Przygotować galaretki w różnych kolorach i zostawić do ostygnięcia. Gotowe galaretki wlać do skórek pomarańczy, włożyć do lodówki i poczekać aż stężeją.

WIOSENNA KANAPKA Składniki: bułka, masło, papryka czerwona (płatki), żółty ser (środek), sałata, oliwki zielone i czarne (pszczółki), rzodkiewka (skrzydełka pszczółki). Takiej bułeczki nie odmówi nawet niejadek. Kolorowa, a przede wszystkim zdrowa i pożywna kanapka będzie też doskonałą dekoracją stołu.

Do serka dodać: pokrojoną w drobną kosteczkę cebulkę, obrane ze skórki i przeciśnięte przez praskę avocado, wymyty i pokrojony na drobno pęczek koperku lub szczypiorku. Składniki wymieszać i doprawić do smaku sokiem z cytryny, solą i pieprzem a następnie gotową pastę przełożyć do wydrążonych połówek ogórka. Z drugiego ogórka i ziarenek pieprzu lub ziela angielskiego robimy dekorację - główkę i ogonek myszki i pasta gotowa.


PASJE

W życiu trzeba robić to co się kocha! O łączeniu studiów z macierzyństwem rozmawiam ze studentką III roku studiów stacjonarnych na kierunku Kosmetologia w Bielskiej Wyższej Szkole im. J. Tyszkiewicza, Panią Zuzią Ciurla z Żywca – mamą 1,5 rocznej Toli. Zuziu, dlaczego akurat studia na kierunku Kosmetologia w BWS im. J. Tyszkiewicza? Może trudno uwierzyć, ale początkowo myślałam o finansach i rachunkowości. Doszłam jednak do wniosku, że w życiu trzeba robić to co się kocha. Postanowiłam więc połączyć pasję z przyszłym zawodem i tak znalazłam się na kierunku Kosmetologia w bielskim „Tyszkiewiczu”. Wybrałaś ambitnie - studia dzienne, co oznacza, że prawie codziennie dojeżdżasz z Żywca do Bielska-Białej. Jak wspominasz pierwszy rok studiów? Byłaś wtedy w ciąży więc pewnie łatwo nie było? Pierwszy rok wspominam bardzo dobrze. Wykładowcy byli uprzejmi i wyrozumiali. Przymykali nawet oko kiedy zdarzało mi się drzemać na popołudniowych zajęciach. Nikt nie robił problemów, kiedy opuszczałam zajęcia z powodu wizyt u lekarza. Córeczkę urodziłaś po pierwszym roku. Jak udało Ci się pogodzić Zuzia z córeczką macierzyństwo z nauką? Wracając na drugi rok studiów, podczas sesji do portfolio

córka miała 3 miesiące i wtedy już nie karmiłam piersią, więc w tym przypadku było łatwiej. Kiedy jechałam na uczelnię, z córeczką zostawała moja mama. I tak jest do tej pory. To właśnie dzięki mamie udaje mi się nadal studiować. Wybrałaś specjalność wizaż i kreowanie wizerunku. Czy uczelnia daje szansę na zdobycie praktycznych umiejętności? Które przedmioty lubisz najbardziej? Daje ogromne szanse. Dlatego właśnie tę uczelnię wybrałam. Oprócz wielu godzin zajęć praktycznych, mamy staże, praktyki oraz możliwość szlifowania swoich umiejętności na modelach zewnętrznych (czyli wykonujemy zabiegi kosmetyczne na klientkach z zewnątrz, których nie znamy). Moimi ulubionymi zajęciami są te z wizażu prowadzone przez Panią mgr Bożeną Kowalską. Tam nie ma ograniczeń. Każdy tworzy i pokazuje swoje umiejętności pod okiem prawdziwego eksperta w tej dziedzinie. Ten rok to już ostatni w „Tyszkiewiczu”. Co wspominasz najmilej? Najmilej wspominam chyba wyjazd do Poznania na Mistrzostwa Polski w makijażu. Dało mi to wspaniałe doświadczenia i cudowne wspomnienia. Czego Ci życzyć? Moim marzeniem jest otwarcie własnej działalności i ciągłe rozwijanie się w zawodzie. Dzięki uczelni uczestniczyłam w wielu szkoleniach, co da mi na pewno dobry start na rynku pracy.

Rekrutacja na kierunek Kosmetologia (specjalności: wizaż i kreowanie wizerunku, odnowa biologiczna, trener zdrowego stylu życia) rozpoczyna się od 16 maja i trwa do 30 września 2016 (przerwa wakacyjna 1-15 sierpnia 2016).

Szczegóły na www.tyszkiewicz.edu.pl

Z Gabrielą Suwart z Bielska-Białej rozmawiam o tym jak pasja do szycia przerodziła się we własną firmę.

RABAT - 10% na hasło BESKIDZKA MAMA

Podobno pomysł na Szpulkę zrodził na jednej z rodzinnych uroczystości? Tak. Z racji tego, że nasza rodzina ciągle się powiększała, a jak wiadomo nic tak nie cieszy dzieci jak zabawki, wraz z siostrami - Eweliną i Magdą wpadłyśmy na pomysł aby same coś szyć. Początki były trudne, ale dzięki wzajemnemu wsparciu i determinacji powstało miejsce gdzie każdy znajdzie coś dla siebie i swoich bliskich. Co szyjecie? W Szpulce stawiamy przede wszystkim na jakość i oryginalność. Wkładamy dużo pracy i serca w każdą tworzoną przez nas rzecz. Szyjemy głównie artykuły wystroju wnętrz, a także pościele, kapy, poduszki i rzeczy dekoracyjne do pokojów dziecięcych jak literki, chmurki i zabawki. Ciągle się rozwijamy, a co za tym idzie powstają coraz to nowe rzeczy. Staramy się spełnić każdą prośbę naszych klientów, wprowadzamy autorskie projekty,

www.facebook.com/SzpulkaHandmade

na zakupy on-line:

*przy zamówieniu > 300 zł – wysyłka gratis.

a w przyszłości planujemy także zająć się produkcją własnych wzorów tkanin. W tym roku założyłaś firmę. Czy trudno było dostać dofinansowanie z Urzędu Pracy? Tak, nawet bardzo. Najbardziej przerażona byłam ostateczną komisją, a okazało się, że wszystkie Panie były bardzo sympatyczne. Pewnie jak każdy, ja także miałam kilka problemów z dokumentami, składaniem wyjaśnień i uzupełnianiem wniosku to chyba norma. Dziś patrząc z perspektywy czasu, z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że było warto. Gdzie można kupić Wasze ręcznie szyte zabawki? Szpulkowe rzeczy można oglądać i zamawiać poprzez stronę na www.facebook.com/SzpulkaHandmade oraz w takich miejscach jak Kwiaciarnia Zielona Oliwka Marzena Bachór w Bielsku-Białej i Caffe Boutique. Planujemy także w przyszłości otworzyć własny sklep internetowy i stacjonarny o czym na pewno poinformujemy na naszej stronie. Co poradziłabyś mamom, które być może też tworzą coś w domowym zaciszu, a myślą o własnej firmie? Nie bójcie się zaryzykować i walczcie o swoje marzenia!

13


POLECAMY

Dla posiadaczy karty Rodzina+ ulga w wysokości 20% ceny nominalnej

CARAMBA oprócz nowoczesnej kręgielni oferuje rodzinom z dziećmi takie gry jak cymbergaj, piłkarzyki czy rzutki (dart). Klub organizuje także turnieje bilardowe, jak również zawody w kręgle i piłkarzyki z bardzo atrakcyjnymi nagrodami. Promocja: -50% na 2 godzinę gry w kręgle od pon. do czw.

BODY GYM to nowoczesna i całkiem wyjątkowa siłownia, która oferuje znakomite wyposażenie, miłą atmosferę i opiekę doświadczonych trenerów personalnych. Dla mam i tatusiów, którzy chcą spokojnie zadbać o ciało, możliwość pozostawienia dziecka (3+) pod opieką animatora z sali zabaw JUPIJAJ.

ARTYKUŁ

SPONSOROWANY

Karpackie Centrum Handlowe to propozycja spędzenia czasu dla całej rodziny. W sąsiedztwie Osiedla Karpackiego, przy ulicy Filamatów 6, na powierzchni ponad 6 tys. m 2 znajduje się: Kraina Zabawy Jupijupijaj, Kręgielnia Caramba, Siłownia Body Gym, Supermarket KCH, sklep dziecięcy Baby Shop, Tekstylia Domowe, sklepy odzieżowe, obuwniczy oraz z bielizną, sklep z tanią odzieżą oraz Caffee Bistro.

Sala zabaw JUPIJUPIJAJ zaprasza dzieci m.in. na kilkupoziomowy system labiryntów wyposażony w zjeżdżalnie, tory przeszkód, ścianki wspinaczkowe i trampoliny, basen z piłeczkami, elektroniczne tablice zręcznościowe, podłoga interaktywna i wiele innych. Dla najmłodszych - specjalny „kącik malucha", w którym znajdują się zabawki dostosowane do wieku: minizjeżdżalnie, basenik z miękkimi klockami, duże klocki, stolik do rysowania, piłki, bujaki i zabawki edukacyjne. Możliwość pozostawienia dzieci pod opieką animatorów na czas zakupów lub korzystania z siłowni Body Gym.

14


METAMORFOZY

W Chianti poczułam się jak w bajce…

Najbardziej obawiałam się tego, że popatrzą na mnie z góry i będą próbowali zmienić w kogoś kim nie jestem. Byłam mile rozczarowana, kiedy Maria sporo czasu poświęciła na rozmowę i chęć poznania mnie samej, tego jakim jestem człowiekiem, czym się zajmuję oraz jak chciałabym aby postrzegali mnie inni. Taka babska pogawędka przy pysznej, włoskiej kawie trwała prawie godzinę. Dostałam także zadanie domowe, którym było uporządkowanie szafy i pozbycie się z niej rzeczy, w których nie chodzę od 2 lat wzwyż. Maria: Znamy triki, które z każdej kobiety uczynią gwiazdę, jednak nie o to chodzi. Główną ideą Chianti jest życie w zgodzie z samym sobą. Tylko dzięki harmonii, zmiany zagoszczą na stałe w naszym życiu. Renia: Początkowa obawa i niedowierzanie, ustąpiło miejsca ekscytacji i radości. Wiem, że mam troszkę za dużo tu i ówdzie, ale kiedy Maria zaczęła dopasowywać mi różne ubrania, o dziwo, wcale nie wyglądałam w nich źle. A w dodatku odkryłam, że w niektórych kolorach naprawdę mi do twarzy!

Maria: Energia i zaangażowanie Reni bardzo mnie ujęły. Takim kobietom warto poświęcić więcej czasu…dlatego właśnie postanowiłam objąć Renię indywidualnym programem coachingu dietetycznego, który obok kreowania wizerunku, stanowi moją drugą pasję. Wszystko po to, aby metamorfoza była kompleksowa i na zawsze zagościła w jej życiu. Efekty naszej wspólnej pracy zobaczycie na łamach kolejnego wydania „Beskidzkiej Mamy".

Ty też daj się zauważyć! Już dziś zapraszamy Was na takie usługi jak: przegląd szafy, analizę stylu i koloru czy zakupy ze stylistką.

Tylko w kwietniu! Wyprzedaż kolekcji – 50% Analiza stylu i koloru: Zaczynamy od miłej pogawędki przy kawie, w czasie której wypełnisz ankietę na temat swoich upodobań modowych i potrzeb. Potem sprawdzimy, w jakich kolorach i odcieniach Ci do twarzy, a których lepiej się wystrzegać. Przyjrzymy się Twojej sylwetce. Pamiętaj! Nie ma dla nas znaczenia rozmiar. Znaczenie mają proporcje. Podstawą dobrego wyglądu jest bowiem dobranie do sylwetki odpowiedniego fasonu, który wyeksponuje atuty i zatuszuje niedoskonałości. Koszt od 50 zł. Przegląd szafy: Wspólnie sprawdzamy, w jakich fasonach, kolorach, zestawieniach najlepiej wyglądasz. Po analizie, selekcjonujemy wszystkie rzeczy. Z pozostałych komponujemy różne zestawy – na każdą okazję! Koszt od 120 zł.

Chianti Luxury&Harmony ul. A. F. Modrzewskiego 20, Bielsko-Biała www.chianti-studio.pl | www.facebook.com/chiantistudio Tel. +48 512 290 106 E-mail: biuro@chianti-studio.pl

15

SPONSOROWANY

Renia Wójcik: Nie znałam Chianti. Nie wiedziałam, że w Bielsku-Białej jest w ogóle takie miejsce, które zajmuje się kompleksową metamorfozą kobiet. Pierwszego spotkania nie zapomnę. Szłam pełna obaw. Kiedy jednak przekroczyłam próg urokliwej willi, poczułam się jak w bajce. Piękny zapach, gustowny wystrój, eleganckie stroje. Wiedziałam, że od dzisiaj już nic nie będzie takie samo…I wtedy zobaczyłam swoją dobrą wróżkę…Marię.

Maria LachowiczBogunia: Chianti stworzyłam z myślą o takich kobietach jak Renia. Zagubionych. Takich, które pragną dobrze wyglądać, ale nie wiedzą od czego zacząć i w rezultacie nie robią nic, aby nie narazić się na krytykę. Brak makijażu, zachowawcze kolory, włosy spięte w kucyk… A przecież w tej kobiecie jest tyle energii! Muszę ją z niej wydobyć!

ARTYKUŁ

Wybierzcie mnie...bo dziś rano...lustro pękło...i sama już nie wiem, czy dlatego, że za mocno naciskałam myjąc je...czy to moje odbicie.....tak czy siak jest mi przykro... takimi słowami - Renia - mama 3 dzieci przekonała ekspertów od wizerunku, że to właśnie ona zasłużyła na zmianę. A wszystko za sprawą konkursu organizowanego przez Studio Chianti we współpracy z Beskidzką Mamą.


GALERIA BESKIDZKICH DZIECI

Jeśli chcesz, aby zdjęcie Twojego dziecka znalazło się w tej galerii, prześlij je na adres redakcja@beskidzkamama.pl. W treści e-maila podaj imię, wiek, miejscowość oraz co lubi Twoje dziecko. O publikacji decyduje kolejność zgłoszeń.

Kazik ma 4 lata, lubi Leona i straż pożarną. Leon ma 5 miesięcy, lubi Kazika i jeść.

Aleksander 5 lat - Buczkowice, lubi gry planszowe i zabawy w akcje policyjne. Oskar 3,5 roku, jak na strażaka przystało gasi pożary, lubi lepić z plasteliny.

Patryk i Oliwka z B-B. Patryk lubi biegać, budować z klocków Lego i oglądać filmy Star Wars. Oliwka lubi psocić, śpiewać i rozśmieszać rodzinkę.

Tomasz lat 4 Bielsko-Biała. Uwielbia spacery i chodzić do przedszkola.

Gabrysia 7,5 roku z B-B. Lubi tworzyć z mamą rękodzieła ale jej największą pasją jest taniec.

Maja, 6 lat, Bielsko-Biała/Lipnik. Maja lubi wszelkie prace plastyczne i zabawę lalkami Barbie.

Olivier i Julia (7 i 4 lata) z BielskaBiałej. Olivier uwielbia tematy techniczne, klocki Lego, śrubki, a Julia jest pasjonatką Elzy z Krainy Lodu.

Raissa - Bielsko-Biała. Uwielbia spędzać czas na świeżym powietrzu. Wiosna i lato to jej ulubione pory roku.

Daruś, Łęki. Uwielbia zabawy na świeżym powietrzu, a ponad wszystko uwielbia zwierzątka, samochody i pociągi.

Mikołaj, Łodygowice. 1,5 roczny bardzo towarzyski łobuziak, uwielbia zabawy na dworze oraz oglądać bajki Disneya.

Bartuś lubi dinozaury, a Jagódka lubi pociągi i lalki.

Marika lat 4, Jaworze. Bardzo lubi układać puzzle, bawić się lalkami. Milena 9 m. Interesuje ją wszystko czego można dotknąć i spróbować.

Aleksandra, Czechowice-Dziedzice Uwielbia oglądać Klub Przyjaciół Myszki Miki i wspinać się po mebelkach.

Emilia 7 lat oraz Franciszek 4,Dublin. Uwielbiają bawić się na świeżym powietrzu.

Adaś z Kóz. Ma prawie 4 latka. Interesuje się strażą pożarną i uwielbia basen.

16




Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.