Biznes i Ekologia nr 132/133

Page 1

977142955124405

TO B&E OR NOT TO B&E ukazuje się od 1997 roku ISSN 1429-5512

nr

132 / 133

Kwiecień / Maj 2014

Cena

10 zł

(w tym 5% VAT)

OPINIE – EKO-EURO - EKO-RYNEK – TARGI – KONGRESY – KONFERENCJE – INNOWACJE

RANKING NIEEFEKTYWNYCH inwestycji

08

KORESPONDENCJA z Abu Dhabi 13

ENERGETYCZNA LAWINA ruszyła

24

www.biznesiekologia.pl


Bardzo późno zdobywamy się na odwagę, by wiedzieć to, co wiemy Albert Camus

Szanowni Państwo, 1. kwietnia odbyła się debata zatytułowana „Mądry Polak po wodzie” zorganizowana przez firmę Procesy Inwestycyjne. Przebieg debaty pokazał, że to nie z uwagi na datę nadano ten przewrotny tytuł. Już z pierwszych wypowiedzi ekspertów dowiedzieliśmy się, że tak naprawdę nie wiadomo, kto odpowiada za systemowe rozwiązanie zaopatrzenia w czystą zdrową wodę i gospodarkę ściekową. Zdaniem większości obowiązek ten należy do państwa, podobnie jak skuteczny nadzór i kontrola nad realizacją kosztownych inwestycji. W latach 2003 – 2012 wydano na te cele 65 mld złotych, a do 2015r. wydamy jeszcze 37,5 mld. Jeśli Polska nie zdąży zmodernizować instalacji wodno-kanalizacyjnych, by spełnić normy do 2015 roku, UE może nałożyć na nasz kraj wysokie kary. W Polsce w chwili obecnej działa ponad 1600 przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych. Dlatego eksperci debaty wskazali na potrzebę rozsądnej koordynacji planów i realizacji zadań w tym ważnym dla społeczeństwa sektorze. Ma to na celu zapewnienie racjonalnego wykorzystania zasobów wodnych, środków inwestycyjnych, istniejącej już i powstającej infrastruktury. Ważniejsza od kar jest jednak troska o ludzkie zdrowie, na co zasadniczy wpływ ma zdrowa żywność oraz czysta woda po akceptowalnej cenie. Tymczasem istnieje ogromna rozbieżność cen na usługi wod-kan dochodząca do 1000%! Dotychczasowe inwestycje przynoszą już spadek zapotrzebowania na wodę średnio o 19%. Przeciętny wydatek gospodarstwa domowego za wod-kan wynosi 116 zł. miesięcznie. Istnieje jednak dowolność cenowa, gdyż w ponad 50 % gmin taryfy za wodę i ścieki nie były zatwierdzane. Jest chaos. Przeważał pogląd, że to samorządy terytorialne powinny rozstrzygać o planowaniu przestrzennym i rozwoju infrastruktury w porozumieniu z sąsiadami. Należałoby przy tym uwzględnić także to, że światowe zasoby słodkiej wody wynoszą zaledwie 2,5 % całkowitej objętości wody w hydrosferze, a do roku 2025 ilość wody zmniejszy się o 50% w krajach rozwijających się i o 18% w krajach uprzemysłowionych, do których należy Polska.

Zapraszamy do współpracy

Rada Konsultacyjna: Prof. dr hab. Zygmunt Babiński Prof. dr hab. Andrzej Grzywacz Prof. dr hab. Marek Gromiec Prof. dr hab. Andrzej Jasiński Prof. dr hab. Wojciech Majewski Prof. dr hab. Waldemar Mioduszewski

Prof. dr hab. Maciej Nowicki Prof. dr hab. Kazimierz Pająk Prof. dr hab. Jan Popczyk Prof. dr hab. Kazimierz Rykowski Prof. dr hab. Henryk Skolimowski Prof. dr hab. Ewa Solarska

Magazyn „BIZNES & EKOLOGIA” jest niezależnym czasopismem na rynku od roku 1997. Miesięcznik o zasięgu ogólnokrajowym, czytany przez profesjonalistów zajmujących się ochroną środowiska w administracji wszystkich szczebli, biznesie, przemyśle, nauczycieli, młodzież szkolną i akademicką oraz wszystkich, którzy interesują się problemami środowiska i jakości życia. Aleksandra Wójtowicz - Redaktor Naczelna, tel. 604 772 512, a_wojtowicz@biznesiekologia.pl, Henryk Oleksy - Dyrektor Programowy, tel. 601 354 144, olehenem@wp.pl Zespół: Adam Bogoryja-Zakrzewski, Jolanta Kamieniecka, Peter van der Laan, Wanda Pazdan, Tadeusz Peter, Anna Piwowarska - Nasz, Bożena Tokarska, Natalia Skoczylas, Marek Szwarc, Cezary T. Szyjko.

Redakcja zastrzega sobie prawo i skracania artykułów bez naruszenia zasadniczych myśli autora i do dokonywania streszczeń. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczonych reklam. Redakcja zastrzega sobie prawo nie przyjęcia zamówienia na reklamy niezgodne z filozofią czasopisma. Redakcja zastrzega sobie możliwość dokonywania niezbędnych poprawek, uzupełnień, skrótów nadesłanych tekstów, dołączania cytatów, śródtytułów, treści w ramkach.

Współpraca: Instytut na rzecz Ekorozwoju, Pracodawcy Rzeczpospolitej Polskiej, Polska Izba Gospodarcza EKOROZWÓJ, Społeczny Instytut Ekologiczny, Towarzystwo, Przyjaciół Filozofii Ekologicznej, Stowarzyszenie Polskich Mediów, Klub Publicystów „EKOS”, Stowarzyszenie Dziedzictwo Natury.

Skład i łamanie: Studio C&D Company, Naświetlanie i druk: LOTOS Poligrafia ISSN 1429-5512. Nakład: 5000 egz. Na okładce: Architectural Impression of Al Wasl Plaza, EXPO 2020 Dubai Źródło: www.expo2020dubai.ae


AKTUALNOŚCI

BILANS DEKADY W UNII: BRAK REALIZACJI PRIORYTETOWYCH CELÓW I OGROMNE MARNOTRAWSTWO ENERGII

POWSTAJE PIERWSZY RANKING Nieefektywnych Inwestycji Unijnych

10 lat członkostwa w UE i zakończenie okresu budżetowania 2007–2013 to najwyższy czas na wnioski i sporządzenie bilansu. Rząd już ogłosił wielki sukces wykorzystania funduszy pomocowych. Wielu ekonomistów, przyrodników czy ekologów ma jednak inne zdanie.

Filharmonia w Białymstoku Zdecydowanie zabrakło pomysłów, które w bezpośredni sposób zwiększyłyby potencjał rozwojowy, efektywność ekonomiczną i energetyczną gmin oraz przedsiębiorstw. Liczne nieefektywne inwestycje unijne wręcz pogrążyły i tak mocno obciążone zadaniami budżety jednostek samorządowych. Jeśli tego nie poprawimy, to w nowej perspektywie finansowej zmarnujemy znacznie więcej pieniędzy, tak cennej energii i zasobów środowiska naturalnego. Takie są chociażby gorzkie i zaskakujące wnioski z raportu pt. „Ocena efektywności wykorzystania pomocy finansowej Unii Europejskiej, jako instrumentu polityki spójności społeczno-gospodarczej oraz poprawy warunków życia”. To pierwsze takie kompleksowe podsumowanie pierwszych lat Polski w UE autorstwa Jana Misiąga, Wojciecha Misiąga i Marcina Tomalaka.

nr 132-133/2014

Tymczasem z kampanii reklamowej rządu dotyczącej bilansu członkostwa w UE możemy się dowiedzieć zupełnie czegoś odwrotnego. Cytujemy: „Fundusze Europejskie korzystnie wpływają na dynamikę wzrostu PKB, zwiększają konkurencyjność naszej gospodarki, pomagają rozwijać przedsiębiorczość i tworzyć nowe miejsca pracy. Zrealizowano 171 839 inwestycji”. W reakcji na tę zasadniczą sprzeczność i narastający problem powstaje pierwszy ogólnopolski Ranking Nieefektywnych Inwestycji Unijnych. Wszyscy mogą zgłaszać swoje propozycje i przyłączyć się do jego współtworzenia: ranking. unijnych.bubli@gmail.com. Będziemy cyklicznie prezentowali konkretne przykłady bezmyślnie wydanych pieniędzy, a przede wszystkim diagnozowali i wskazywali tego przyczyny. Będzie to jedno z podsumowań całej dekady członkostwa Polski w UE.

STRATEGICZNYCH CELÓW NIE OSIĄGNĘLIŚMY Raport wykazał, że dwóch priorytetowych celów polityki Unii Europejskiej nie udało się zrealizować: poprawy spójności społeczno-gospodarczej oraz wzrostu gospodarczego na poziomie 5,2% w latach 2007–2013. Wiele innych wniosków jest mocno zaskakująca. Wyższym kwotom pomocy UE towarzyszy przeciętnie niższe tempo wzrostu gospodarczego. Widoczne jest to szczególnie na przykładzie województw Polski Wschodniej.


AKTUALNOŚCI

źródło: www.wxca.pl źródło: www.biznes.interia.pl

Port lotniczy w Świdniku k. Lublina Te regiony otrzymały największe wsparcie, jednak wzrosły najsłabiej (podlaskie tylko o 27%). Natomiast najwięcej wzbogacili się ci, co już wcześniej byli najzamożniejsi. Nawet dwukrotnie więcej - woj.mazowieckie o 54% oraz te, które dostały najmniej funduszy (śląskie i małopolskie). Zdecydowanie zabrakło więc zrównoważonego rozwoju. Dlaczego tak wyszło? Fundusze UE wydajemy w sposób dalece nieefektywny. Wiele z projektów zamiast przyczyniać się do tworzenia miejsc pracy generuje tylko ogromne koszty ich utrzymania, głównie w zasilanie energetyczne i pozorne funkcjonowanie. Ze śmiałym rozmachem powstawały natomiast ogromne i kosztochłonne obiekty służące igrzyskom, zabawie, rekreacji czy kulturze. Rozpaczliwa potrzeba rządzących, by wykazać się jakimikolwiek osiągnięciami powodowała, że nie myślano nad celowością i sensem wielu projektów. To, że przedsięwzięcie można zrealizować ze środków europejskich nie jest niestety jednoznaczne z tym, że jest ono faktycznie potrzebne czy rozwojowe. Dla wielu samorządów nowy unijny budżet na lata 2014-2020 właściwie niewiele znaczy. Ze względu na zbyt skrajnie wysoki poziom zadłużenia i cięgle rosnące koszty stałe (wydatki bieżące) nie będą w stanie udźwignąć ciężaru kolejnych inwestycji. Nie mniej istotna jest także ingerencja w środowisko naturalne, wywołana przez projekty robione pod fundusze, w pośpiechu, na podstawie szybko wykonywanych ekspertyz i pochopnych decyzji politycznych.

Dotyczy to szczególnie największych przedsięwzięć infrastrukturalnych, powodujących ogromną ingerencję w przyrodę, przeciwko czemu licznie protestują organizacje ekologiczne i społeczności lokalne (np. Dolina Rospudy) Rozpoczynamy wyszczególnianie konkretnych nieefektywności i przyczyn ich powstawania. Pierwsza przyczyna: Brak jasnych priorytetów 1. To kluczowe pytanie: Czy mamy ustalone priorytety będące motorami napędowymi rozwoju i czy są one właściwe (np. proekologiczne)? Województwo podlaskie otrzymało najwięcej środków z UE per capita (głównie na dopłaty bezpośrednie). Tymczasem najbiedniejszy i najwolniej rozwijający się region w Unii postawił na operę i filharmonię, a nie np. dające pracę w odnawialne źródła energii. Za to, ma drugą pod względem wielkości scenę w kraju, mogącą pomieścić nawet 700 widzów, amfiteatr 500 i organy. A wszystko to za ćwierć miliarda złotych. Ale przecież Unia płaci, więc stać nas… Ciąg dalszy nastąpi… W następnym artykule będzie o ogromnych ambicjach małych miasteczek, arogancji władzy, zimnych termach, wielkiej potrzebie panowania na niebie, czy inkubatorach wymagających reanimacji. Marcin Piasek marcin.piasek@vp.pl nr 132-133/2014


BEZPIECZEŃSTWO ENERGETYCZNE

ENERGIA z 1001 nocy Na zaproszenie Narodowej Rady ds. Mediów Zjednoczonych Emiratów Arabskich (National Media Council) dziennikarze z całego świata odwiedzili Abu Dhabi z okazji 42. rocznicy powstania federacji. Redakcja B&E reprezentowała polskie media wśród grona opiniotwórczych dziennikarzy zajmujących się problematyką Bliskiego Wschodu. Wizyta zbiegła się w czasie z momentem ogłoszenia Dubaju jako organizatora Światowej Wystawy EXPO 2020. Prezentujemy Czytelnikom najnowsze projekty energetyczne znad Zatoki Perskiej. GORĄCZKA ZŁOTA Zjednoczone Emiraty Arabskie należą do grupy najbogatszych krajów świata. Od czasu powstania federacji w 1971 podstawą gospodarki i głównym źródłem dochodów państwa jest wydobycie i eksport ropy naftowej: w początku lat 70. sektor naftowy dostarczał 75% produktu krajowego brutto, a potem jego udział systematycznie zmniejszał się na rzecz usług (zwłaszcza handlu) i obecnie wynosi poniżej 30%. Ogromne dochody z wydobycia ropy naftowej pozwoliły zrealizować najśmielsze wizje architektoniczne. Szejk Nahyan bin Mubarak Al Nahyan - Minister ZEA ds. Kultury, Młodzieży i Rozwoju Społecznego zapewnił, że światowy kryzys nie wpłynął w gruncie rzeczy na realizację planów inwestycyjnych w emiracie Abu Zabi, w którym powstaje większość produktu globalnego ZEA. Na ten emirat przypada m.in. 95% wydobycia ropy naftowej i gazu ziemnego całej federacji. Zasobność finansowa Abu Dhabi (gdzie zarejestrowane są największe na

świecie fundusze majątku państwowego) stanowi obecnie filar, na którym opiera się system gospodarczy Emiratów i regulująca go polityka gospodarcza. Gubernator Banku Centralnego ZEA – Sułtan bin Nasser Al Suwaidi podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że główne cele polityki gospodarczej państwa koncentrują się wokół dywersyfikacji struktury gałęziowej gospodarki oraz nadaniu systemowi gospodarczemu cech nowoczesności. Zgodnie z oficjalnymi planami strategicznymi priorytety te mają Emiratom zapewnić do roku 2030 uniezależnienie się od koniunktury na światowym rynku ropy naftowej oraz oparcie struktury gospodarczo-społecznej państwa na dynamicznych gałęziach działających prorozwojowo: nowoczesnym przemyśle przetwórczym, wykorzystującym własne zasoby energetyczne i surowcowe (petrochemia, hutnictwo żelaza i aluminium, przemysł materiałów budowlanych) oraz szeroko rozumianych usługach (hotelarstwo, turystyka, transport morski i lotniczy, usługi finansowe), zdolnych do konkurowania na skalę międzynarodową. nr 132-133/2014

13


BEZPIECZEŃSTWO ENERGETYCZNE jądrowa oraz energetyka oparta na odnawialnych źródłach energii. Dzisiaj ZEA przeżywają wielki boom inwestycji energetycznych: trwa budowa nowych elektrowni cieplnych, opalanych gazem, rzadziej mazutem; unowocześniane są i rozbudowywane wielkie kombinaty rafineryjno-petrochemiczne, a także zakłady skraplania gazu. W związku z tym dziennikarze odwiedzili jedną z największych inwestycji energetycznych ZEA: Shuweihat 3, o mocy 1600 MW. Jak podkreślił Suhail Mohammed Faraj Al Mazroui – Minister ZEA ds. energii, jest to już dziewiąta prywatna elektrownia w Abu Zabi. W przeciwieństwie do obecnej inwestycji, każda z poprzednich obejmowa-

źródło: www.hilaliya.com

ła również budowę odsalarni wody morskiej, której po-

Elektrownia Shuweihat 3 o mocy 1600 MW

zyskanie pochłania ogrom energii. Od roku 1998, kiedy rozpoczęto przekazywanie produkcji energii prywatnym inwestorom, także zagranicznym, wartość tych inwestycji osiągnęła, zdaniem Ministra, poziom 65 mld dolarów. Rosnące zapotrzebowanie na energię elektryczną skłoniło Emiraty Arabskie do szukania możliwości w energetyce jądrowej. W 2017 roku zostanie oddana do użytku pierwsza na Półwyspie Arabskim elektrownia jądrowa Barakh Nuclear Plant. Projekt jest realizowany przez konsorcjum z Korei Południowej, a wartość inwestycji wyniesie ponad 40 miliardów dolarów. W sumie powstaną 4 elektrownie atomowe, każda o mocy 1400 MW: pierwsza

Źródło: www.enec.gov.ae/

Barakh Nuclear Plant w budowie

(z dwoma reaktorami) ma zostać oddana do użytku w 2017 r. a pozostałe w roku 2020. Minister

Prac

Publicznych

dr

Abdullah

Belhaif

Al Nuaimi zapewnił, że mimo niekorzystnej koniunktury światowej na energię atomową związaną z katastrofą w Japonii, Zjednoczone Emiraty Arabskie z determinacją dążą do realizacji własnego cywilnego programu nuklearnego. Atom ciągle postrzegany jest przez ZEA jako „sprawdzone, ekologicznie obiecujące i konkurencyjne w aspekcie komercyjnym” źródło energii elektrycznej. Zdaniem Ministra 4 elektrownie o łącznej mocy 5,6 GW pokryją ok. 14% przewidywanego zapotrzebowania ZEA na energię elektryczną, które w 2020 r. wyniesie ok 41000 MW.

źródło: www.inhabitat.com

Shams 1 – największa na świecie elektrownia słoneczna

SOCZEWKI NA PIASKU Dr Mohammed Anwar Gargash - Minister Spraw Zagranicznych ZEA podkreślił, że: światowy kryzys nie za-

ATOM DLA POKOJU Zdaniem dr. Mohammeda Omar Abdullah – Podsekretarza Stanu w Departamencie Rozwoju Ekonomicznego Abu Zabi, do dziedzin tych dołączą również m.in. przemysł lotniczy i informatyka oraz - co znamienne - energetyka 14

nr 132/2014

chwiał gospodarką ZEA w takim stopniu, jak uczynił to w Europie, wobec czego możliwości intratnych inwestycji istnieją i istnieć będą jeszcze przez długi okres czasu. Jako przykład inwestycji przyszłościowych zaprezentowano pierwszą w ZEA siłownię słoneczną Shams 1.


BEZPIECZEŃSTWO ENERGETYCZNE

Władze chcą, aby w 2020 roku ze źródeł odnawialnych pochodziło 7 % energii zużywanej w kraju. Shams 1 o mocy 100 MW jest największą na świecie słoneczną elektrownią, powstała koło miejscowości Madinat Zayed - ok. 120 km na południowy-zachód od Abu Dabi i ma powierzchnię 285 boisk piłkarskich. Elektrownia, której budowa kosztowała 600 mln dolarów, dostarcza energię elektryczną do 20 tys. domów. Farma wyposażona jest w 768 parabolicznych kolektorów energii zbudowanych z systemu luster i soczewek, a nie jak w przypadku innych elektrowni słonecznych na świecie z ogniw fotowoltaicznych.

PĘPEK ŚWIATA Miasto Dubaj od dawna konkuruje z Abu Dhabi i ma aspiracje by stać się centrum islamskich finansów, renomowanym ośrodkiem naukowym i lotniczym pępkiem świata. Uwieńczeniem tych starań jest właśnie wybór Dubaju na gospodarza wystawy World Expo 2020. Organizacja Wystaw Światowych ma ponad stuletnią historię, jednak do tej pory międzynarodowe wydarzenie nigdy nie odbyło się w żadnym z krajów Bliskiego Wschodu. Szejk Mohammed bin Rashid al Maktoum Książę Dubaju, premier i wiceprezydent Zjednoczonych Emiratów

Arabskich, polityk, poeta, działacz społeczny jest mało znany w świecie Zachodu, za to podziwiany i szanowany na Bliskim Wschodzie. Emir Dubaju wyraził swoje zadowolenie z wyniku konkurencji o organizację międzynarodowego wydarzenia w 2020 roku i obiecał, że Expo 2020 zadziwi cały świat i odświeży wizerunek Bliskiego Wschodu jako rejonu, gdzie zachodzą gwałtowne przemiany społeczne i realizowane są pilotażowe projekty infrastrukturalne. Opisany przykład Zjednoczonych Emiratów Arabskich pokazuje z jednej strony, że jest możliwe pokojowe wykorzystanie energii atomu na Bliskim Wschodzie oraz osiągnięcie imponujących sukcesów w obszarze OZE, a z drugiej, że oba te źródła mogą ciągle stanowić alternatywę dla paliw kopalnych. Warto to sobie uświadomić, w kontekście planów budowy polskiej elektrowni atomowej, ale również kolejnych projektów polskiej ustawy OZE, a także toczącej się na te tematy debaty publicznej.

dr Cezary Tomasz Szyjko Redaktor Działu Międzynarodowego nr 132-133/2014

15


BEZPIECZEŃSTWO ENERGETYCZNE

MAMY PIERWSZYCH PROSUMENTÓW PRĄDU – TO REWOLUCJA, NIE TYLKO ENERGETYCZNA

ENERGETYCZNA LAWINA ruszyła

Demokracja energetyczna – wprowadzamy nowy ustrój? Jak zarobić na prądzie z przydomowej instalacji? Mimo niewielkiej opłacalności instalacji prosumenckich szybko przybywa. Rządzą nami koncerny energetyczne – minister apeluje by przestrzegały prawa, a urzędy prosi by to wymusiły. Mamy pierwszych 28 prosumentów w Polsce. Osoby te legalnie sprzedają prąd i to bez działalności gospodarczej. Takie są najważniejsze efekty po kilku miesiącach obowiązywania nowych przepisów Prawa energetycznego. Dla wielu to przełom w biurokracji i fiskalizmie. Rewolucja nie tylko energetyczna, ekologiczna ale i społeczna, bo dotyczy wszystkich. Jednak sporo firm już tego nie dożyło - zmiany są mocno spóźnione i niewystarczające. Dodatkowo blokują je koncerny - minister apeluje, by przestrzegały prawa. Dążenie Polaków do niezależności energetycznej jest ogromne, nawet jeśli się to prawie nie opłaca. - Na podstawie znowelizowanej ustawy Prawo energetyczne z 11 września 2013 r. osoba fizyczna może podłączyć swoją instalację odnawialnych źródeł energii (do 40 kW) do sieci operatora dystrybucyjnego (OSD) i sprzedawać nadwyżki produkowanego prądu. To tzw. prosumument czyli konsument i producent jednocześnie. Wystarczy samo zgłoszenie do OSD. Nie trzeba rejestrować działalności gospodarczej, uzyskiwać warunków przyłączenia, koncesji a nawet jest zwolnienie z opłat – mówi w Programie 1 Polskiego Radia Katarzyna Szwed-Lipińska - Dyrektor Departamentu Systemów Wsparcia w Urzędzie Regulacji Energetyki Biorąc po uwagę skalę dotychczasowego oporu, biurokracji i fiskalizmu można to nazwać przełomem. Umożliwiono podłączenie mikroinstalacji OZE i uproszczono do minimum całą procedurę. Jednak dla wielu to ciągle za mało. Doświadczenia i opinie praktyków są bardzo różne, wręcz sprzeczne. 24

nr 132-133/2014

- Prosumentom nie podoba się ustalona odgórnie cena, po której mogą odsprzedawać nadwyżki energii z odnawialnego mikroźródła. To tylko 80% ceny prądy z roku ubiegłego. Dziś to 18 groszy za kWh ale traktujmy to jako pierwszy krok – mówi Stanisław Gawłowski, Wiceminister Środowiska.

KAŻDY MOŻE BYĆ PRODUCENTEM PRĄDU! Przykładowo, mała instalacja fotowoltaiczna (PV) o mocy 2-3 kWh, czyli na potrzeby przeciętnego gospodarstwa domowego kosztuje 15-20 tys. zł. Wystarczy 30 m kw. dachu czy działki i może mieć ją każdy. - Zakłady energetyczne nawet sprawnie tu działają. Od daty zgłoszenia, w ciągu 2-3 tygodni operatorzy realizują procedurę i możemy sprzedawać prąd. Spodziewamy się szybkiego wzrostu tej branży, podobnie jak to było z instalacjami solarnymi do podgrzewania wody. Jeszcze kilka lat temu ten rynek raczkował a teraz powstaje ich 100 tys. rocznie. Taka sama skala będzie niebawem z prosumentami sprzedającymi prąd ze swoich fotowoltaicznych mikroinstalacji, a także z pozostałych odnawialnych źródeł energii - prognozuje Mariusz Klimaczak, prezes Banku Ochrony Środowiska. Dodajmy, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska uruchomił właśnie program Prosument, który umożliwia uzyskanie kredytu, pożyczki lub dotacji dla osób fizycznych chcących zainwestować w odnawialne źródła energii. Co równie istotne, ta oferta dotyczy nie tylko posiadaczy domów i działek, ale także innych podmiotów: spółdzielni,


BEZPIECZEŃSTWO ENERGETYCZNE wspólnot mieszkaniowych i samorządów. Te również mogą z pomocą państwa inwestować w niezależność energetyczną, ekologię i zmniejszyć opłaty od mieszkańców. Nawet na blokowych balkonach już coraz częściej zauważamy wiatraczki czy panele słoneczne.

CZY TO SIĘ OPŁACA? Sprzedając prąd po 18 groszy za kilowatogodzinę, przy dodatkowo niekorzystnym systemie rozliczeń, jaki proponują operatorzy sieciowi to marny interes. Ale spójrzmy na to szerzej, jako na tzw. koszt uniknięty. - Na razie możemy mówić raczej o oszczędnościach a nie

foto: Angela Lobefaro

zarabianiu pieniędzy ale to wcale nie mało. Przede wszystkim zostawiamy w kieszeni około 65 groszy za kilowatogo-

100% rynku? Na razie ustaliliśmy 28 już działających instala-

dzinę jeśli sami sobie ją wytworzymy a nie kupimy z zakładu

cji odnawialnych źródeł energii z obszaru obejmującego oko-

energetycznego. Optymalnym do zrealizowania tego jest ze-

ło 85% rynku (PGE, Tauron, Enea, RWE Stoen i przyzakładowi

staw składający się z instalacji fotowoltaicznej, solarnej oraz

dystrybutorzy). 228 wniosków od gospodarstw domowych jest

pompy ciepła. Taka kombinacja jest nawet 7 razy efektyw-

w trakcie realizacji. Do tego dodajemy 2 firmy już zarabiające

niejsza od np. farmy wiatrowej i do tego powinniśmy dążyć

i 121 czekających na podłączenie do sieci (on grid).

- wyjaśnia - Mariusz Klimaczak, prezes BOŚ Banku.

KTO W POLSCE RZĄDZI? RZĄD CZY KORPORACJE?

- Do sieci TAURON Dystrybucja S.A. przyłączonych jest obecnie 18 mikroinstalacji, które wprowadzają do niej energię elektryczną. Właścicielami są osoby fizyczne nie prowadzące działalności gospodarczej. 90 podmiotów ubiega się

W obliczu chociażby niestabilności na Ukrainie znowu my-

o przyłączenie, z czego 50 to osoby fizyczne – informuje

ślimy o imporcie energii z odległych części świata (np. gazu

Marcin Marzyński, Szef Biura Komunikacji TAURON Dys-

z USA). Tymczasem własnych, odnawialnych i ekologicznych

trybucja S.A.

zasobów mamy pod dostatkiem. W czym więc problem skoro możemy osiągnąć całkowitą niezależność i bezpieczeństwo

- Mamy już przyłączone 12 mikroinstacji w tym 10 od osób

energetycznej?

fizycznych. 172, w tym 120 od osób fizycznych jest w trakcie procedowania – wyliczyła Iwona Stanisławek z Biura Komu-

- Duże korporacje energetyczne nie chcę wpuścić na rynek

nikacji PGE Dystrybucja S.A.

małych producentów i szukają dziury w całym. Domaganie się przez zakłady energetyczne dodatkowych uprawnień, cer-

- Od wejścia w życie znowelizowanej ustawy Prawo ener-

tyfikatów, by móc przyłączyć instalacje jest niedopuszczal-

getyczne tj. od 11 września 2013 roku roku spółka ENEA

nym nadużyciem i skandalem. Zapisy w ustawie i jej intencje

Operator uruchamia 58 mikroinstalacji osób fizycznych i 19

są jednoznaczne: podłączenie mikroinstalacji OZE ma być

firmowych – informuje Danuta Tabaka, Kierownik Biura PR

tak samo proste jak np. anteny satelitarnej na dachu. Może

i Promocji ENEA Operator Sp. z o.o. Nie wiemy ile z tego

to zrobić każdy z uprawnieniami energetycznymi. Oczekuję

już działa. Ze sprawozdania spółki za 2013r. wynika, że

od zakładów energetycznych, że będą przestrzegały prawa

wówczas jeszcze nie funkcjonowała żadna. Do RWE Stoen

a od stosownych urzędów np. URE że to wymuszą - apeluje

Operator wpłynęło 7 wniosków od osób fizycznych i firm,

- Stanisław Gawłowski, Wiceminister Środowiska.

ale jeszcze żadna instalacja nie sprzedaje energii. Z Energa

MAMY PIERWSZYCH W POLSCE PROSUMENTÓW.

Operator na razie nie otrzymaliśmy danych. Operatorzy twierdzą, że nikomu nie odmawiają, ale URE zna takie przypadki. - Wiadomo nam, że w 2013r. było

Są to osoby fizyczne, gospodarstwa domowe, które sprzedają

19 odmów przyłączenia mikroinstalacji – informuje Ag-

swoje nadwyżki prądu. Jak wygląda sytuacja u 5 największych

nieszka Głośniewska, rzecznik prasowy Urzędu Regulacji

operatorów systemu dystrybucyjnego obsługujących niemal

Energetyki. nr 132-133/2014

25


BEZPIECZEŃSTWO ENERGETYCZNE

FIRMY STUDZĄ OPTYMIZM W DZIEŃ TANIO SPRZEDAJESZ, W NOCY DROGO KUPUJESZ Wśród przedsiębiorców opinie są bardziej sceptyczne co do rozwoju tej branży OZE. Wielu z nich liczyło, że przełom nastąpi znacznie szybciej i zmiany będą odważniejsze. Wielu nie przetrwało na rynku. - Z naszych klientów o przyłączenie mikroźródła OZE wystąpiło około 10 osób. Zainteresowanie jest spore, ale kiedy dochodzi do określenia szczegółów dotyczących warunków finansowych, to już sprawa przedstawia się gorzej. Nie opłaca się podłączać fotoogniw do sieci, ponieważ prąd produkowany jest tylko w ciągu dnia. Rzadko kiedy prywatne osoby mogą wykorzystać go będąc np. w pracy. Wieczorem trzeba już płacić za prąd kupowany z zakładu energetycznego po stawce 3 razy większej. Zwrot z takiej instalacji będzie trwał 14 lat - wylicza Piotr Duda z AirGenerator w Gdyni. - Z pewnością, niewiele się zmieni, jeśli ceny odbioru prądu pozostaną na poziomie 80%. Mędrcy w Warszawie myślą, że jak ktoś ma ogniwa fotowoltaiczne na dachu, to może wszystko sam zużyć i nie musi nic sprzedawać.

Niestety przy normalnym użytkowaniu instalacji PV, zużycie własne to tylko około 25% wyprodukowanego prądu. Dopiero dość skomplikowane kosztowne przygotowanie instalacji i wyposażenie jej w magazyny energii, sterowanie odbiornikami prądu, odpowiednia instalacja grzewcza CO i CWU może ten bilans poprawić. Prostszym rozwiązaniem byłoby rozliczanie z operatorem w cyklach półrocznych, aby móc korzystać z prądu np. wieczorem, w zamian za oddany do sieci, w ciągu dnia. Ale na takim rozwiązaniu koncerny nie zarobią swoich podarowanych im 20 % ceny prądu. W całej ustawie widać, że lobby energetyczne mocno trzyma w ręku ustawodawców i ma gdzieś obywateli – żali się Witold Wawdysz, Prezes Zarządu Sunpark Polska Sp. z o.o. z Poznania. By zakończyć bardziej optymistyczne dodajmy, że nadwyżki energii możemy sprzedawać również swoim sąsiadom, albo je magazynować np. w samochodach z napędem elektrycznym, ale to przyszłość. Powstają zalążki sąsiedzkich spółdzielni energetycznych, co również ma być prawnie uregulowane. Marcin Piasek marcin.piasek@vp.pl

PROJEKTY REGIONALNYCH programów uzgodnione Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego uzgodniła projekty regionalnych programów operacyjnych z wszystkich województw. Najpóźniej do 10 kwietnia muszą one trafić do Komisji Europejskiej. Łączenie drobnych projektów ubiegających się o unijne dofinansowanie w większe pakiety może zwiększyć szanse na ich realizację - uważają przedstawiciele województwa śląskiego. Zgodnie z tą zasadą powstał m.in. nowy projekt Regionalnego Programu Operacyjnego.

projektów” objęła, prócz nowej wersji RPO, propozycje zgłoszone do Kontraktu Terytorialnego. To przygotowywane porozumienie rządu z regionami ws. dużych inwestycji, których finansowanie ma pochodzić z różnych źródeł, m.in. ze środków regionalnych i krajowych.

Jak poinformował marszałek woj. śląskiego Mirosław Sekuła, przyjęta została czwarta już (i ostatnia) robocza wersja Regionalnego Programu Operacyjnego (RPO) Woj. Śląskiego na lata 2014-2020. Następna wersja ma być ostateczna, chociaż gotowy program po przyjęciu będzie mógł być jeszcze modyfikowany. W aktualnym projekcie dostępne w Programie unijne środki sięgają (po przeliczeniu na ceny bieżące) 3,474 mld euro.

W zatwierdzonym w grudniu ub. roku stanowisku negocjacyjnym pod kątem negocjacji Kontraktu Terytorialnego samorząd zaproponował, by objąć tym dokumentem 90 różnych projektów z tego regionu o łącznej wartości ponad 19,5 mld zł.

Samorządowcy tego regionu starają się przekonywać pomysłodawców, by ich projekty trafiały do programów krajowych. Ponieważ jednak - jako zbyt drobne w skali kraju - mogłyby one samodzielnie przepadać, dodatkowo są łączone i zgłaszane jako duże wspólne przedsięwzięcia. Według śląskich samorządowców takie rozwiązanie powinno m.in. zwiększać szanse realizacji. Połączone, duże projekty powinny być trudniejsze do odrzucenia, niż wiele małych. Z podobnych względów idea „agregowania 26

nr 132-133/2014

Zarząd woj. śląskiego podzielił te projekty na trzy grupy: proponowane do finansowania z krajowych programów operacyjnych, przewidziane w Strategii dla Rozwoju Polski Południowej do roku 2020 (wspólna strategia woj. śląskiego i małopolskiego), a także tzw. projekty kluczowe nowego RPO (czyli uznane za ważne, realizowane bez konkursów). Od 10 lutego w szkołach gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych wschodniej Polski prowadzone są lekcje na temat funduszy europejskich w Polsce. Dotychczas największą aktywnością wykazali się pedagodzy z województwa podkarpackiego, którzy przeprowadzili 98 zajęć. Do tej pory nauczyciele z pięciu wschodnich województw Polski przeprowadzili 207 zajęć, w których udział wzięło 4 595 uczniów. Lekcje potrwają do 30 kwietnia. B.D.


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.