Pracownia Ewy powstała z pasji i potrzeby tworzenia. Zaczęło się od poznawania technik zdobienia i decoupage, a z czasem doszła stylizacja mebli i kreatywne przeróbki. W ratowanie i przerabianie starych mebli wciągnął się również jej mąż, Paweł. Dziś obydwoje nie wyobrażają sobie życia bez pędzla i szlifierki!
14
Po co zaśmiecać planetę, kupując nowe meble, kiedy stare, solidne i często świetnie zaprojektowane będą nam służyć przez następne 100 lat? – mówi Ewa – W PrzeTWÓRNI dajemy im nową szansę. Lubimy rzeczy z duszą, a także stare drewno, które potrafimy odnowić i uratować. Elementy starych mebli działają na nas inspirująco, tworzymy z nich nowe, niepowtarzalne przedmioty.