6 minute read
życie daje moc
Historyczny Marsz dla Życia umacnia prawa kobiet i nienarodzonych dzieci w ramach obchodów rocznicy uzyskania przez kobiety praw wyborczych
Cecilia Hadley
Setki tysięcy zwolenników pro-life zgromadziło się 24 stycznia na 47. marszu Życia w Waszyngtonie, d. C., czerpiąc inspirację z innych, historycznych zmagań o sprawiedliwość.
Temat przewodni tegorocznego marszu — „Życie daje moc. obrona życia to obrona kobiety” — uczcił setną rocznicę wprowadzenia do Konstytucji 19. Poprawki i przyznania kobietom prawa do głosowania. marsz sprzeciwił sie także opinii utożsamiającej prawa kobiet z wolnym dostępem do aborcji.
jeanne mancini, przewodnicząca Funduszu marszu dla Życia, przypomniała wypowiedzi przywódczyń ruchu sufrażystek, takich jak Susan B. anthony i alice Paul, które nazywały aborcję „ostatecznym wykorzystywaniem kobiet”.
„Pamiętamy i szanujemy pierwsze sufrażystki. Te odważne przywódczynie uznawały zarówno wrodzoną godność kobiet, jak i osób nienarodzonych” — powiedziała mancini przed rozpoczęciem marszu, w czasie wiecu na National mall. „Uważamy, podobnie jak one, że zdolność kobiety do zrodzenia potomstwa jest czymś niesamowitym i nieodłącznie związanym z tym, kim jest ona jako osoba. To nie ciężar, lecz dar”.
Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że w tym roku po raz pierwszy w prawie 50-letniej historii marszu, przemawiał na nim o sobiście prezydent USa. „Każde dziecko jest cennym i świętym darem Boga” — powiedział prezydent donald Trump, przemawiając do dziesiątek tysięcy osób zgromadzonych na National mall. „Wspólnie musimy chronić, pielęgnować oraz bronić godności i świętości każdego ludzkiego życia”.
Prezydent zwrócił również uwagę na 19. Poprawkę Konstytucji: „dziś miliony wyjątkowyc h kobiet w całej ameryce korzystają z siły swojego głosu, by walczyć o (…) prawo do życia. Zwracam się do wszystkich zgromadzonych tutaj kobiet: Wasze oddanie i Wasze przywództwo podnosi na duchu cały nasz naród. i za to Wam dziękujemy”.
Wiceprezydent mike Pence, przebywający wówczas w Rzymie z wizytą u papieża Franciszka, skierował do uczestników marszu swoje słowa za pośrednictwem wideo. Wśród przemawiających znaleźli się także m.in. Reprezentant Chris Smith z New jersey, elisa martinez, założycielka organizacji New mexico alliance for Life i współprzewodnicząca inicjatywy Native americans for Life, a także melissa ohden, działaczka pro-life, niedoszła ofiara zabiegu aborcyjnego.
Katrina jackson, senator z Luizjany należąca do Partii demokratycznej, podkreślała, że aborcja nie musi być kwestią konf liktu międzypartyjnego.
♦ C O L U M B I A ♦ M A R Z E C 2 0 2 0
Towarzysząc potrzebującym matkom: Rok Służby
Od góry: Donald Trump jako pierwszy w historii prezydent USA przemawia osobiście na wiecu przed Marszem dla Życia. • Luis Martínez, Zastępca Wielkiego Rycerza rady 10046 im. Najświętszej Maryi Panny z Landover Hills w Hyattsville w stanie Maryland, oraz Mike Lynch z rady 14297 im. św. Róży z Limy w Gaithersburg w stanie Maryland, rozdają rycerskie transparenty uczestnikom przybywającym na marsz. • Jeanne Mancini, przewodnicząca Fundacji Marsz dla Życia, wita tłum zgromadzony na wiecu w National Mall. • Katrina Jackson, senator Luizjany przemawia do uczestników. • Najwyższy Rycerz Carl Anderson spotyka się na Alei Konstytucji z działaczem pro-life Tonym Melendezem. Melendez, piosenkarz i kompozytor, urodził się bez rąk, gra na gitarze nogami. • Mała dziewczynka trzyma znak Rycerzy Kolumba „Kochaj życie, Wybierz życie”.
NAJNOWSZE BADANIE przeprowadzone przez Komitet ds. Ochrony Życia przy Konferencji Episkopatu Stanów Zjednoczonych wykazało, że każdego roku ponad pół miliona kobiet spodziewających się dziecka otrzymuje pomoc w jednej z ponad 2700 poradni ciążowych. Wiele z nich jest wspieranych przez lokalne rady Rycerzy Kolumba. Rycerze przekazali 3,7 miliona dolarów n a rzecz organizacji niosących pomoc kobietom w ciąży i w samym ubiegłym roku poświęcili na ten cel 515 tysięcy godzin służby. Od 2009 roku poprzez Inicjatywę Ultrasonograf Rycerzy Kolumba dostarczono ponad 1200 aparatów ultrasonograficznych do placówek w całym kraju. Dl a uczczenia 25. rocznicy opublikowania encykliki Evangelium Vitae (Ewangelia Życia) św. Jana Pawła II, minionej jesieni amerykańscy biskupi og łosili specjalną inicjatywę „Towarzysząc potrzebującym matkom: Rok Służby”.
Od 25 marca 2020 przez równy rok diecezje i parafie są zaproszone do udziału w tym szczególnym roku służby, który ma na celu oszacowanie i pomnożenie środków finansowych oraz przeznaczenie ich na rzecz matek w ciąży oraz rodzin. Rady Rycerzy Kolumba są również zachęcane do współpracy ze swoimi proboszczami i parafialnymi koordynatorami pro-life w celu rozpoznania istniejących potrzeb oraz wzmożenia działań na rzecz pomocy matkom i dzieciom nienarodzonym w ramach inicjatyw z kategorii Życie z modelu programowego Wiara przez Uczynki.♦
„Większość Demokratów wybranych w Luizjanie opowiada się za życiem” — powiedziała Jackson, która pomogła w przygotowaniu ustawy wymagającej, by lekarz przeprowadzający aborcję posiadał zgodę pobliskiego szpitala na kierowanie do niego swoich pacjentów. Prawo to, przyjęte na poziomie stanowym w 2014 roku, zostało zablokowane trzy lata później, w 2017 roku, przez sędziego federalnego i w tym miesiącu zostanie ponownie rozpatrzone przez Sąd Najwyższy.
„Każdego dnia, gdy wchodzę do Kapitolu Stanowego, witają mnie przedstawiciele ruchu pro-life. Czynią to niezależnie od tego, czy są czarni, czy biali czy są Republikanami, czy Demokratami, czy są mężczyznami czy kobietami. Wiemy, że o życie musimy walczyć wspólnie” — powiedziała Jackson. „Wspólnie musimy walczyć tak, jak nigdy wcześniej”.
Podobny argument przytoczył Najwyższy Rycerz Carl Anderson w komentarzu dla dziennika Wall Street Journalopublikowanego w dniu marszu. Najnowszy sondaż Marist Poll zlecony przez Rycerzy Kolumba dowodzi, że 70% Amerykanów popiera ograniczenie aborcji po pierwszych trzech miesiącach ciąży — w tej grupie znajduje się 47% osób deklarujących się jako „pro-choice” (dosł. „za wyborem” — przyp. tłum.).
„Jak pokazuje nowy sondaż, przywódcy Demokratów ignorują swoich wyborców” — napisał Najwyższy Rycerz Anderson. „Aborcja zawsze była problemem moralnym. Nigdy nie powinna była stać się kwestią partyjną i dziś zasługuje na to, by stać się ponad-partyjną”.
Najwyższy Rycerz i Najwyżsi Funkcjonariusze dołączyli do licznie uczestniczących w Marszu Rycerzy i ich rodzin przybyłych z całego kraju. Po zakończeniu wiecu kilkutysięczny tłum przemierzył trasę marszu, podążając Aleją Konstytucji do budynku Sądu Najwyższego, niosąc wiele kolorowych transparentów Rycerzy Kolumba i wymachując znakami z napisem „Kochaj życie. Wybierz życie”.♦
CECILIA HADLEY jest członkiem redakcji Columbii.
Rdzenni Amerykanie maszerują dla życia
24 STYCZNIA SETKI członków nowej organizacji obrońców życia Life is Sacred (dosł. „Życie jest Święte” — przyp. tłum.) założonej przez rdzennych Amerykanów, przybyło do Waszyngtonu, D.C. z całego kraju na Marsz dla Życia.
Najwyższy Kustosz Graydon Nicholas z Nowego Brunszwiku oraz Najwyższy Dyrektor Patrick Mason z Nowego Meksyku są założycielami i wchodzą w skład zarządu organizacji. Ks. Maurice Henry Sands, dyrektor Black and Indian Mission Office w Waszyngtonie, D.C, pełni funkcję kapelana grupy.
„Kultura rdzennych Amerykanów, w której się wychowałem, nauczyła mnie, by stać w obronie najbardziej bezbronnych” — mówi Mason, członek plemienia Osage. „I moim solennym obowiązkiem jest ochrona tych, którzy nie mogą się sami obronić”.
Grupę w pewnej mierze inspiruje indiańskie doświadczenie niesprawiedliwości. Rdzenna i autochtoniczna ludność do 1924 roku nie była w USA uz nawana prawnie z a „osoby”, jak wyjaśnia Daniel Berg, członek zarządu organizacji.
„Dziś to nienarodzeni nie są uznani za »osoby« zgodnie z prawem Stanów Zjednoczonych i każdego dnia są zabijani tysiącami” — powiedział Berg, członek plemienia Navahów. „Stajemy zatem w obronie życia wszystkich ludzi, narodzonych i nienarodzonych, by stworzyć kulturę miłości i cywilizację życia”.
Po Marszu członkowie organizacji odwi edzili
Najwyższy Kustosz Graydon Nicholas (w środku), były gubernator Nowego Brunszwiku i członek plemienia Indian Maliseet, maszeruje z członkami organizacji obrońców życia Life is Sacred.
Narodowe Sanktuarium Świętego Jana Pawła II, gdzie ks. Sands odprawił mszę św. Pielgrzymów powitał Najwyższy Rycerz Carl A. Anderson, który w zeszłym roku ogłosił nową inicjatywę na rzecz Indian w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. „Rdzenni Amerykanie są naszymi braćmi i siostrami w Chrystusie, o których kultura, w szerokim rozumieniu, często zapomina” — powiedział Najwyższy Rycerz. „Maszeru jemy jako ludzie wiary i stajemy w obronie prawa do życia każdej ludzkiej istoty”. ♦
♦ C O L U M B I A ♦ M A R Z E C 2 0 2 0