4 minute read
czysto, coraz czyściej
słowo „pandemia” odmieniane jest przez wszystkie przypadki praktycznie w każdym aspekcie życia. mniej lub bardziej świadomie, przyzwyczajamy się do zmian. także tych związanych z utrzymaniem higieny. badania pokazują, że ponad 70% z nas częściej myje i dezynfekuje ręce, a blisko 40% dokładniej sprząta.* jak w dzisiejszych czasach zaufać zatem toaletom publicznym?
tekst: mArtA BorowskA
Advertisement
← konsola z serii elitStone marki elita, wykonana z marmuru kompaktowego. Podczas jej produkcji stosowana jest technologia Pur, która zwiększa odporność na działanie temperatury, wilgoci oraz środków chemicznych.
↓ toaleta myjąca Grohe Sensia arena wyposażona jest w jonową technologię Plasmacluster eliminującą bakterie. w ydaje się to szczególnym wyzwaniem. toalety publiczne czy półpubliczne nie znikną (choć w niektórych miastach europejskich bankrutują już szalety miejskie). Przyjdzie nam z nich korzystać wielokrotnie. Pytanie pozostaje otwarte – jak sprawić, by czuć się w nich komfortowo i jak najbardziej bezpiecznie pod względem higieny? jak powinny się zmienić te przestrzenie, by to zagwarantować?
6 CennyCh wskAzówek
Nad tym, jak powinny wyglądać współczesne toalety publiczne dyskutuje się już od dawna. Póki co, na bok odłożono pomysły powiększania w takich miejscach np. stref relaksu. dziś cel jest jeden – utrzymanie jak najwyższego poziomu higieny i sprawienie, by użytkownicy byli przekonani o czystości tego miejsca. jakie rozwiązania mogą to ułatwić? 1. wyposażenie bezdotykowe – mowa tu nie tylko o bateriach, podajnikach na mydło czy suszarkach do rąk. automatycznie powinny otwierać się także drzwi toalet tak, by zminimalizować konieczność kontaktu dłoni z powierzchniami. to samo dotyczy desek sedesowych. 2. lepsza wentylacja – w szczególności wiąże się to z wentylowaniem powietrzem z zewnątrz, które wydatnie zmniejsza ilość zanieczyszczeń wewnątrz pomieszczenia.
3. modyfikacja dotychczasowych układów funkcjonalnych
toalety – akcenty stawiane są na budowanie wspólnych dla kobiet i mężczyzn stref mycia rąk, które będą większe, bardziej otwarte i tym samym umożliwią np. wprowadzenie ruchu jednokierunkowego.
↑→ Szczotka wc wunderblau marki Schmiddem design – wbudowane w obudowę światło uV zabija blisko 100% bakterii.
4. ograniczenie możliwości zachlapywania podłogi wodą
– aby tak się stało, potrzebne są urządzenia w formie „kombajnu” łączące armaturę, podajnik mydła i suszarkę do rąk. dzięki temu uniknie się przechodzenia z miejsca w miejsce z mokrymi dłońmi. 5. antybakteryjne wykończenia i materiały – ten trend daje znać o sobie coraz częściej. zastosowanie dla niego znajdzie się także w łazienkach prywatnych. Powlekanie powierzchni np. toalet i desek sedesowych jonami srebra powinno być standardem w przypadku toalet publicznych. kolejne rozwiązania – chociażby z wykorzystaniem antybakteryjnych właściwości miedzi – czekają na pomysły i realizację. 6. odpowiednie kształty i wykonanie umywalek – tu w przypadku toalet publicznych niemałe znaczenie ma np. nieporowaty materiał i zintegrowanie (monolit) z blatem.
toaleta jak styl życia
czy na świecie są już miejsca, w których można poszukiwać publicznych toalet projektowanych w ten sposób? owszem, chociaż jest to stosunkowo daleko, bo w japonii. tam łazienki są symbolem japońskiej kultury gościnności. mieszkańcy miast i turyści z miejskich toalet publicznych korzystają często. a przy tym nierzadko mogą podziwiać wyjątkowość ich projektu i zastosowanych rozwiązań. dobrym tego przykładem jest jeden z tokijskich szaletów, autorstwa studia kubo tsushima architects. Ideą, która przyświecała architektom było stworzenie najczystszej toalety świata. a przy tym zapewne najbardziej komfortowej. Badania prowadzone przez zespół projektowy doprowadziły do odkrycia, że tego, czego najbardziej potrzebujemy w łazienkach publicznych to brak kontaktu naszych dłoni ze znajdującymi się w niej powierzchniami. wielu użytkowników tego typu toalet na całym świecie uruchamia spłuczkę za pomocą nogi, otwiera drzwi używając papieru toaletowego jako formy ochrony, czy zamyka drzwi biodrem. Potrzebujemy bezdotykowej toalety publicznej. I taką stworzono właśnie w tokio. wszystkie sprzęty uruchamia się tu za pomocą komend głosowych. dlatego zyskała nazwę „hi, toilet”. ale to nie wszystko – w tej łazience równie istotna jest wspomniana kwestia wentylacji. z zewnątrz niewielki budynek ma formę lekko uniesionej nad ziemią półkuli. Powietrze pobierane z dolnej części obiektu unosi się wzdłuż zakrzywionych ścian, a następnie opada. dodatkowo, zwiększając wydajność wentylatora, w około minutę można wymienić całe powietrze w pomieszczeniu. I niech nas to nie zdziwi – w tej toalecie, podobnie jak w zdecydowanej większości innych japońskich łazienek publicznych zamontowana jest myjąca miska wc.
z czego już możemy korzystać?
Popularność rozwiązań bezdotykowych z zakresu armatury w polskich toaletach publicznych można już uznać za standard. w obliczu pandemii coraz więcej z nas decyduje się na takie rozwiązanie także w domu. Na rynku dostępne są różne modele toalet myjących, uszlachetnionych jonami srebra powierzchni umywalek i ceramiki, czy łatwo czyszczących się blatów. I choć oferta jest, trudno zauważyć, by nagle wszystkie łazienki publiczne przechodziły gruntowne remonty. wydaje się jednak, że inteligentne koncepcje mające na uwadze poprawę komfortu korzystania z toalet ogólnodostępnych, będą coraz bardziej pożądane przez jej użytkowników. zmiany są zatem nieuniknione. w tym całym zamieszaniu kluczową rolę będą odgrywać produkty bezdotykowe – wszystkim nam zależy bowiem coraz bardziej na ograniczeniu kontaktu z powierzchniami w przestrzeni publicznej. może i my, tu w Polsce, doczekamy się naszej „hi, toilet”? n
* Źródło: roca, badanie opinii na temat łazienek, zrealizowane we współpracy z Instytutem Badań rynkowych i Społecznych, próba 500 osób, luty 2021
←↑ tokijska toaleta „hi, toilet”, w której sprzęty uruchamiane są za pomocą komend głosowych. Projekt: kubo tsushima architects / fot. onodera munetaka