Nowy Dziennik 2010/01/15 Przegląd Polski

Page 1

Przeglàd Polski TYGODNIOWY DODATEK KULTURALNY nowego

dziennika

15 STYCZNIA 2010

MAREK WALICKI

Credo Pana Jana Co nowego i ciekawego mo˝na dziÊ jeszcze powiedzieç o Janie Nowaku-Jezioraƒskim (19132005) i dokonaniach jego ˝ycia? ˚ycia – jak wiemy niemal wszyscy – poÊwi´conego bez reszty Rzeczypospolitej?

Z

OD LAT S¸YSZYMY S¸OWA PODZIWU DLA PANA JANA i jego dokonaƒ. Ale do tej pory chyba niewielu otwarcie zapyta∏o: jak on to wszystko robi∏, co by∏o êród∏em jego niespo˝ytej energii, niezwykle silnej woli? Co sprawi∏o, ˝e do˝y∏ spe∏nienia niemal wszystkich swych marzeƒ? A jeÊli ju˝ ktoÊ zadawa∏ sobie takie dociekliwe pytania – nasuwa∏y mu si´ zapewne stereotypowe odpowiedzi: zapa∏ i wytrwa∏a praca, wrodzona inteligencja i odwaga, tradycje rodzinne, patriotyczne wychowanie, wszechstronne wykszta∏cenie, poparcie znanych ludzi po obu stronach Atlantyku i wreszcie ten przepot´˝ny instrument, jakim by∏a w jego r´kach Rozg∏oÊnia Polska Radia Wolna Europa... To wszystko oczywiÊcie si´ zgadza. Ale – jak sam mi kiedyÊ mówi∏ i pisa∏ – nic samo nie spad∏o mu prosto z nieba, choç... i tu go cytuj´: “«niebo» mia∏o w tym niema∏y udzia∏...”. By∏o to jeszcze przed powrotem Pana Jana do Polski, wkrótce po Êmierci jego towarzyszki broni i ˝ycia “Grety”. Wtedy to w∏aÊnie zaczà∏ ju˝ podsumowywaç w∏asne ˝ycie, nie przypuszczajàc zapewne, ile dobrego b´dzie mu dane zrobiç jeszcze po powrocie do kraju. Dokucza∏a mu wówczas chandra. Powtarza∏ doÊç cz´sto: “mam uczucie przesytu, spe∏nionego ˝ycia”, “uginam si´ pod ci´˝arem odznaczeƒ i wyró˝nieƒ”... W POCZUCIU SKROMNOÂCI, A MO˚E I W OBAWIE, i˝ nieprzychylni mu ludzi fa∏szywie b´dà interpretowaç jego wiar´ w si∏y nadprzyro-

Fot. Czes∏aw Czapliƒski

namy jego zasady i wartoÊci, czyny i przestrogi. Rozumiemy potrzeb´ sta∏ego przypominania ich – i uczenia przez to m∏odych pokoleƒ nowoczesnego patriotyzmu. Mamy na to od lat liczne dowody. Niedawnym tego Êwiadectwem by∏a np. konferencja “Radio Wolna Europa w walce z komunizmem” i jej doskona∏e motto: “S∏owo jest jak kropla, która drà˝y kamieƒ”. Âwiadectwem tego zrozumienia b´dzie te˝ planowana na czerwiec 2010 konferencja naukowa na Uniwersytecie Warszawskim poÊwi´cona Janowi Nowakowi-Jezioraƒskiemu i Radiu Wolna Europa.

Jan Nowak-Jezioraƒski w swym warszawskim mieszkaniu

dzone, niech´tnie i bardzo rzadko mówi∏ o tych sprawach. Ale mówi∏, i tylko ta wiara, którà wyznawa∏ najbli˝szym, pozwoli∏a mu w koƒcu prze∏amaç depresj´ i tryumfalnie powróciç do Polski po blisko 60 latach. Piàta rocznica jego Êmierci wydaje mi si´ odpowiednià chwilà, by w pe∏ni ods∏oniç to nieznane dziÊ chyba nikomu, a tak pi´kne i g∏´bokie credo Pana Jana. By zapoznaç z nim nie tylko obecnych i przysz∏ych jego wielbicieli, ale i bezstronnych biografów. Podczas jednej z tych rozmów przed powrotem powiedzia∏ mi z ca∏à powagà: “... wszystko, co zrobi∏em dla Polski, zawdzi´czam naszej Czarnej Madonnie”. Nieco skr´powany tym bardzo osobistym wyznaniem, nieÊmia∏o zapyta∏em: “A Wisia («Greta»)?! Przecie˝ zawsze mówi∏eÊ, ˝e «ona by∏a wszystkim» ,˝e bez niej niczego byÊ nie dokona∏, ˝e nie napisa∏byÊ nawet Kuriera z Warszawy”... “Tak, to wszystko prawda – t∏umaczy∏ mi Jan (ju˝ wtedy byliÊmy “na ty”) – ale musz´ ci wyznaç coÊ wi´cej... Gdy by∏em dwunastoletnim szczeniakiem, modli∏em si´ przed

o∏tarzem Matki Boskiej Cz´stochowskiej w warszawskim koÊciele Zbawiciela, abym móg∏ w przysz∏oÊci dokonaç czegoÊ po˝ytecznego dla Polski. Obra∏em sobie wtedy (a by∏ to zapewne rok 1926 – przyp. M.W.) t´ naszà Czarnà Madonn´ za mistrzyni´ mego ˝ycia. Teraz, kiedy patrz´ na nie «z góry», zdumienie mnie ogarnia, jak ta modlitwa zosta∏a wys∏uchana. Czuj´ niewidzialnà r´k´, która przez wszystkie lata kierowa∏a moimi losami, pozwoli∏a uniknàç niebezpieczeƒstw i Êmierci, stwarza∏a nieustannà okazj´ do po˝ytecznego dzia∏ania...”. CHOå NAJBLI˚SI MU LUDZIE DOBRZE PAMI¢TAJÑ, ˝e Pan Jan by∏ cz∏owiekiem g∏´boko religijnym i praktykujàcym katolikiem, choç powszechnie wiadomo, ˝e jako dyrektor Rozg∏oÊni Polskiej RWE wspiera∏, jak tylko móg∏, prymasa Polski ks. kardyna∏a Stefana Wyszyƒskiego w najtrudniejszych chwilach jego duszpasterstwa, a w okresie SolidarnoÊci utrzymywa∏ kontakt z Janem Paw∏em II, czytelnikiem jego ksià˝ek, choç zawsze – jak wielu innych parafian polskiego koÊció∏ka

rzymskokatolickiego w Silver Spring w stanie Maryland – widzia∏em go przyst´pujàcego do komunii Êw., to jednak jego wprost intymne wyznanie sprzed lat, ten ho∏d i podzi´kowanie z∏o˝one Mistrzyni jego ˝ycia, ma dla mnie do dziÊ coÊ z objawienia – bo mówi nam o nim tak wiele. Nie pozostawia ˝adnych niedomówieƒ, jakim by∏ cz∏owiekiem. Wspominajàc Pana Jana, warto wi´c abyÊmy zawsze o tych s∏owach pami´tali. Szczególnie ci, którzy widzieç w nim b´dà wzór godny naÊladowania. A w (okolicznoÊciowym) post scriptum mo˝na by dodaç, ˝e Pan Jan byç mo˝e by∏ niegdyÊ zbyt surowy i apodyktyczny wobec swoich podw∏adnych, ale zawsze pokorny wobec swojej Przewodniczki. I ˝e w∏aÊnie z tej niezachwianej wiary czerpa∏ ogromnà energi´, si∏´ woli i zdolnoÊç b∏yskawicznego podejmowania rozumnych i odpowiedzialnych decyzji.

sie swej dzia∏alnoÊci politycznej stawa∏ si´ coraz bardziej pojednawczy, tolerancyjny. Dostrzegli to jego emigracyjni wspó∏pracownicy i obserwatorzy, którzy uznali publicznie, ˝e “Nowak «zgo∏´bia∏», przesta∏ – o dziwo – byç nieprzejednanym wrogiem naszych groênych sàsiadów”, a nawet, choç znacznie póêniej, by∏ych prominentów PRLowskich. I zapewne by∏o w tym sporo racji. Pami´taç jednak nale˝y, ˝e jeÊli chce si´ byç, czy jest si´ ju˝, we w∏asnym kraju politycznomoralnym autorytetem, “zgo∏´bienie” samo jakby przychodzi i oznacza nie tylko kompromis, ale przede wszystkim potrzeb´ pojednania i tolerancji. A wi´c to, czego Polsce i jej przywódcom tak bardzo dziÊ potrzeba dla sprawowania sprawiedliwych i w pe∏ni demokratycznych rzàdów. Dla zdobycia sobie takiego autorytetu, jakim pod koniec swego ˝ycia cieszy∏ si´ Jan Nowak-Jezioraƒski. ❏

G¸¢BOKA WIARA, chrzeÊcijaƒskie sumienie oraz doskona∏e polityczne rozeznanie sprawia∏y ponadto, ˝e Pan Jan w póênym okre-

Autor, przyjaciel, wykonawca testamentu zmar∏ego 20 stycznia 2005 r. Jana Nowaka-Jezioraƒskiego, jest prezesem Fundacji Jana i Jadwigi Nowak-Jezioraƒskich.


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.
Nowy Dziennik 2010/01/15 Przegląd Polski by Nowy Dziennik - Issuu