31610 >
8
08805 93289 8
NOWY DZIENNIK $ 1.50
nowy dziennik
nasza strona w internecie:
POLISH DAILY NEWS
www.dziennik.com W Weekendzie
Ostatni b´dà ostatnimi $1.50
SOBOTA – NIEDZIELA 7-8 SIERPNIA 2010
O Polsce – s. 20
Sport – s. 44
O Polsce – s. 24-26
Sznur z konopi
Tomasz Adamek chce si´ biç
Pamiętnik podwójnego agenta
Po˝egnanie Zbyszka Basary
W czwartek wieczorem liczni przyjaciele oraz wspó∏pracownicy po˝egnali naszego redakcyjnego koleg´, zmar∏ego 25 lipca Zbigniewa Basar´. ZE ÂWIATA [s. 12]
Krwawy piàtek w Afganistanie W wyniku wybuchu przydro˝nej bomby w Afganistanie zginà∏ st. szer. Dariusz Tylenda, a rany odnios∏o pi´ciu innych polskich ˝o∏nierzy. Stan jednego z nich jest bardzo ci´˝ki – poinformowa∏ w piàtek PKW Afganistan. GOSPODARKA [s. 14]
Powa˝na sytuacja na rynku zbó˝
oficjalnie prezydentem Rzeczypospolitej. W piàtek z∏o˝y∏ przysi´g´ przed Zgromadzeniem Narodowym. Na uroczystoÊci zaprzysi´˝enia w Sejmie byli obecni pos∏owie, senatorowie, poprzedni prezydenci Lech Wa∏´sa i Aleksander KwaÊniewski, przewodniczàcy Parlamentu Europejskiego, korpus dyplomatyczny i przedstawiciele ró˝nych wyznaƒ. Zabrak∏o pokonanego w wyborach Jaros∏awa Kaczyƒskiego, mimo ˝e tego samego dnia pojawi∏ si´ na Wiejskiej. Przed zaprzysi´˝eniem Zgromadzenie Narodowe uczci∏o minutà ciszy pami´ç zmar∏ego tragicznie prezydenta Lecha Kaczyƒskiego. W swoim wystàpieniu Bronis∏aw Komorowski podkreÊli∏, ˝e obejmuje urzàd w wyjàtkowych okolicznoÊciach, po katastrofie smoleƒskiej. Prezydent mówi∏, ˝e 10 kwietnia by∏ wspólnà tragedià i ˝a∏obà, ale mimo to paƒstwo sprosta∏o tej wielkiej próbie. Jak zaznaczy∏, “demokratyczny ∏ad instytucjonalny, który zbudowaliÊmy w ciàgu 20 lat zmian w Polsce, sprawi∏, ˝e w tym trudnym czasie potrafiliÊmy zapewniç ciàg∏oÊç w∏adzy paƒstwowej, potrafiliÊmy godnie oddaç ho∏d ofiarom katastrofy”. cd. na s. 6
Bez papierów coraz trudniej o prac´ tów. Coraz cz´Êciej jednak pracodawcy pytajà o status imigracyjny. To po cz´Êci efekt kontroli prowadzonych przez ICE.
37-42 36
Klaudia M., która pracowa∏a przez pó∏tora roku w oddziale jednej z du˝ych polonijnych firm wysy∏kowych, zosta∏a par´ miesi´cy temu zwolniona. Szefowa zdecydowa∏a si´ jà wczeÊniej zatrudniç, gdy˝ Klaudia mia∏a rozpocz´ty proces legalizacji przez sponsorowanie rodzinne. “Jednak kiedy po pó∏tora roku ciàgle nie mia∏am papierów, postanowi∏a mnie zwolniç. Praktycznie z dnia na dzieƒ” – wyjaÊnia Klaudia. Od tej pory pracuje tylko dorywczo, bo coraz trudniej znaleêç prac´ bez zielonej karty i pozwolenia na prac´, nawet w firmach polonijnych. O dokumenty pytajà ostatnio nie tylko du˝e firmy, ale nawet osoby zatru-
Foto: Archiwum
ROK XXXIX Nr 10 969
■ Bronis∏aw Komorowski jest ju˝
■ W polonijnych firmach wcià˝ pracuje wiele osób bez wa˝nych dokumen-
Wprowadzenie przez Rosj´ czasowego zakazu eksportu zbo˝a i innych artyku∏ów rolnych z powodu suszy i po˝arów sprawi∏o, ˝e sytuacja na rynku zbó˝ jest powa˝na.
Og∏oszenia drobne Co, gdzie, kiedy
Wierz´ w Polaków
Foto: PAP/Bart∏omiej Zborowski
Z METROPOLII [s. 8]
dniajàce nianie czy pomoc domowà. “Mamy coraz wi´cej zg∏oszeƒ od pracodawców, którzy wymagajà pozwoleƒ na prac´, podczas gdy w przesz∏oÊci zwykle w ogóle nie zwracali na to uwagi” – mówi Jakub Uszko z agencji poÊrednictwa pracy Poland Employment Agency na Greenpoincie. Po cz´Êci jest to efekt kontroli prowadzonych przez Immigration and Customs Enforcement (ICE), agencj´ zajmujàcà si´ egzekwowaniem prawa imigracyjnego. Kontrole te sà ostatnio prowadzone nowà metodà. O ile w przesz∏oÊci polega∏y one na aresztowaniach samych imigrantów, o tyle teraz – w myÊl instrukcji administracji Baracka Obamy – skupiajà si´ g∏ównie na inspekcjach pracodawców, którym za zatrudnianie nielegalnych gro˝à kary pieni´˝ne, a nawet wi´zienie. Wed∏ug statystyk ICE liczba kon-
TY T E GO MA troli zdeDN T cydowanie zwi´kszy∏a si´ w IA minionym roku.
Szczególnie wiele z nich nast´puje w New Jersey. W Nowym Jorku o takich nalotach na razie tak du˝o nie s∏ychaç. “Tu ca∏e miasto si´ opiera na pracy nielegalnych” – mówi Micha∏, w∏aÊciciel firmy budowlanej, który nie chce ujawniaç nazwiska. Micha∏ twierdzi, ˝e chocia˝ nie zna ˝adnego przypadku nalotu na polonijnà firm´ w Nowym Jorku, to s∏ysza∏ o firmie prowadzonej przez W∏ochów, którà to spotka∏o: “Kilka miesi´cy temu tak ich przetrzepali, ˝e z 300 zatrudnionych zosta∏o 40. Prawdopodobnie EK ktoÊ na nich doniós∏”.
W PONIEDZIA¸EK W “NOWYM DZIENNIKU”: Amerykaƒska komuna
Wi´cej na s. 15-16