STRONA 38
SPORT
Transferowy zawrót głowy
STRONA 16
WYWIAD
STRONA 18
O AMERYCE
STRONA 24
HISTORIA
Romeo i Julia z Gdańska
Grzegorz Braun: brakuje Zrujnowani nad Wisłą głosu Polonii milionerzy
K U K I Z S T R A C I Ł KO N T R A K T | U N I A R OZ DA Ł A N A G R O DY | 1 1 D N I B E Z Z A B Ó J S T WA W N O W Y M J O R K U www.dziennik.com
SATURDAY – SUNDAY, FEBRUARY 14-15, 2015
Opady śniegu
$1.50
4°C (40°F) KUP WERSJĘ ELEKTRONICZNĄ NA: scribd.com/nowydziennik
POLUB NAS NA FACEBOOKU: facebook.com/nowydziennik
Kwiaty, słodycze i kino, ale też... internet
Walentynki po polsku
n Miłosne wyznania, pocałunki, kwiaty, czekoladki... Polacy
„Nie stać nas na bal, dlatego zaplanowałam na sobotę wyjście z mężem do kawiarni, zwłaszcza że walentynki zbiegają się z naszą rocznicą ślubu – teraz już czwartą” – mówi Kasia Bieluch z Greenpointu, która w prezencie dla ukochanego będzie też miała słodycze. Jak twierdzi, nie poddaje się szaleństwu wydawania pieniędzy, podobnie jak w święta czy w okresie wakacji, bo ciągle jest „na dorobku”. Pocałunek za darmo, ale czekoladki – 10 dol.; wiązanka kwiatów – 20 dol. Miłe popołudnie w kawiarni – mniej więcej tyle samo. Jeśli pomnożyć te drobne wydatki przez miliony zakochanych w całych Stanach, to przekonamy się, dlaczego handlowcy też lubią walentynki.
STRONA 2
„Na pewno obroty będą większe niż zwykle: niektórzy zarezerwowali stoliki już na początku tygodnia, ale spokojnie, nie spodziewam się takiego tłoku, żeby brakowało miejsca” – mówi polska współwłaścicielka kawiarni na Ridgewood w Nowym Jorku. Większe niż zwykle zamówienia u hurtowników złożyli przed sobotą prowadzący kwiaciarnie. Ustalają także wyższe ceny. „Pojedyncza róża w sobotę będzie kosztowała 6 dol. bez przybrania i 10 dol. z przybraniem, czyli dwukrotnie więcej niż normalnie” – informuje nas Wiesława Wroz z kwiaciarni Dahlia Flowers w Garfield (New Jersey). Zwraca też uwagę na zmieniającą się modę w odniesieniu do kwiatów. » STR. 2
FOTO: JANUSZ M. SZLECHTA/NOWY DZIENNIK
w Nowym Jorku i New Jersey cieszą się walentynkami. Podobnie jak inni mieszkańcy USA wydają w tym dniu więcej pieniędzy, ale czy można czegoś żałować ukochanym osobom?
Agnieszka Laurowska i Ewa Zielińska z Floral Magic w Wallington, NJ proponują klasyczne, czerwone róże
Poseł z Greenpointu Wojna przed rozejmem broni eksmitowanych Ciężkie walki o Debalcewo i Mariupol
AMERYKA
Tak zimno, że pękają tory
n Przed planowanym w sobotę o północy zawieszeniem broni na Ukra-
Tysiące pasażerów korzystających z Long Island Rail Road miała w piątek gigantyczne kłopoty z dostaniem się do pracy czy domów. Z powodu niskiej temperatury w kilku miejscach popękały szyny. Dlatego część pociągów albo nie kursowała, albo miała nawet 90minutowe opóźnienia.
07615 >
8
08805 93289
8
ROK XLIV Nr 12 345
NOWY DZIENNIK $1.50
tek 40 razy separatyści ostrzeliwali ukraińskie pozycje. Wciągu dnia Ukraińcy byli atakowani ponad60 razy. Najbardziej napięta sytuacja była pod Debalcewem. Doszło tam do 25 ataków za pomocą wyrzutni Grad i Uragan, artylerii imoździerzy. Toczą się też prawdziwe bitwy z udziałem piechoty, czołgów i transporterów opancerzonych. Dochodzi do bezpośrednich walk, dotąd była to przede wszystkim wymiana ognia artyleryjskiego. Separatyści starają się zdobyć Debalcewo przed północą w sobotę, od kiedy to ma obowiązywać zawieszenie broni. Przez miasto prowadzi najkrótsza droga łącząca Donieck z Ługańskiem. Do ostrzałów dochodziło także w obwodzie ługańskim i pod Mariupolem. Zwiększyła się przy tym licz-
wych samolotów separatystów. Zanotowano aż 22 takie przypadki. Sytuacja pod Mariupolem jest trochę spokojniejsza, ale jak twierdzi wiceminister obrony Petro Meched nie można mieć wątpliwości, co do celów separatystów i rosyjskich wojsk. Mają oni zdobyć Mariupol i Debalcewo do północy w sobotę. „Oczekujemy eskalacji i podejmujemy odpowiednie działania, aby odeprzeć ogień” – dodał wiceminister. Według Petra Mecheda, na wschodzie jest ponad 10 tysięcy rosyjskich wojskowych, którzy nie tylko dostarczają broń, ale także biorą bezpośredni udział w walkach. W czwartek separatyści i przedstawiciele ukraińskich władz podpisali w Mińsku porozumienie. » STR. 5
Polityk reprezentujący północną część Brooklynu, w tym polską dzielnicę, wystosował do Ricka Chandlera, komisarza nowojorskiego Wydziału Budownictwa, specjalny list, w którym wezwał departament do natychmiastowego zaprzestania eksmisji oraz dokładnej analizy każdej sytuacji związanej z nieprawidłowościami w budynkach. „W związku z tym, że Wydział Budownictwa próbuje poprawić swój wizerunek, chciałbym, żeby każda decyzja dotycząca opuszczenia lokalu przez najemców była ponownie przeanalizowana” – napisał Lentol w piśmie do Chandlera. W liście tym polityk z Greenpointu powołuje się na eksmisję 10 rodzin z apartamentowca znajdującego się w tej dziel-
FOTO: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK
inie, wspierani przez Moskwę bojówkarze działają coraz aktywniej. Sztab n W związku z licznymi kontrolami budynków, które nastąpiły po skanoperacji antyterrorystycznej twierdzi, że chcą oni zdobyć w ciągu dwóch dalu łapówkarskim w nowojorskim Wydziale Budownictwa, oraz eksmisjami lokatorów, Joseph Lentol – poseł stanowy z Greenpointu stadni Debalcewo i Mariupol. Tylko w ciągu nocy z czwartku na pią- ba lotów zwiadowczych bezzałogo- nął w obronie najemców i zażądał wstrzymania eksmisji.
Joseph Lentol
nicy przy 249 Norman Avenue. Osoby te, wśród których znajdują się dwie polskie rodziny z małymi dziećmi w wieku od 2,3 do 3,5 roku oraz kobieta w dziewiątym miesiącu ciąży,
» STR 3