D O N A L D T R U M P N A C Z E L E S TAW K I | T E K SAS O D M A W I A DZ I E C IO M O BY WA T E L S T WA | KO M O R OW S K I Z A I N V I T R O SPORT CZWARTEK 23 LIPCA – THURSDAY, JULY 23, 2015
scribd.com/nowydziennik
Szpilka obiecuje show 8
POLONIA
Biznes na krańcu świata
Naszym zdaniem Obecnie w Polsce 1 generał przypada na 850 żołnierzy, podczas gdy w europejskich państwach NATO – na kilka do kilkunastu tysięcy. Jak skończyć z tym przerostem generalicji? Wyprostować się jak sprawny żołnierz, a nie leciwy generał, poczekać do 6 sierpnia na nowego zwierzchnika armii i do jesieni na nowego szefa obrony. Później tylko wymagać, aby siły zbrojne były dobrze wyposażone i składające się z więcej niż 100 tys. wojskowych w polu oraz znacznie mniej niż 119 generałów. OPINIE, strona 6 ROK XLIV Nr 12 475 NOWY DZIENNIK $0.75 30415 >
8
08805 93287
4
Słonecznie
30°C (86°F)
„Halt” dla baz NATO w Polsce
TECHNOLOGIA
Czy programmatic TV zastąpi reklamę telewizyjną? 14
facebook.com/nowydziennik
$0.75
Warszawski szczyt sojuszu nie będzie przełomem, bo Europejczycy nie chcą drażnić Rosji
POLONIA
Jak zachować młodość bez użycia skalpela 13
www.dziennik.com
Nici z baz NATO w Polsce? Przyszłoroczny szczyt sojuszu w Warszawie nie podejmie decyzji o ich utworzeniu i nie zaprosi do swego grona Ukrainy. Ma to być wynik nacisków Niemiec, które obawiają się rozdrażnienia Rosji i chcą pozostawienia największych wojskowych baz na swoim terytorium. n
Informację o tym, że w lipcu 2016 r. podczas szczytu Paktu Północnoatlantyckiego w stolicy Polski nie zapadną oczekiwane decyzje o stałych bazach nad Wisłą, przekazał John A. Heffern, wiceszef działu europejskiego w Departamencie Stanu USA. Według dziennika „Rzeczpospolita”, urzędnik dał do zrozumienia, iż jest to efekt zabiegów Berlina. „Chcemy uniknąć poważ-
nego sporu w sojuszu z powodów semantycznych” – powiedział Heffern (chodzi o różnice między rzeczywistością a zapisami traktatów). A przypomnijmy, że już w 1997 r. państwa członkowskie, w tym Niemcy, w tzw. Akcie Stanowiącym NATO – Rosja zobowiązały się do nierozmieszczania „poważnych sił” u nowych sojuszników, takich jak Polska.
FOTO: ARMY.MIL
18
Mimo to, zarówno polska dyplomacja, jak i ministerstwo obrony od wielu lat zabiegają o rozmieszczenie nad Wisłą znaczących sił sojuszniczych. Jednym z powodów jest agresywna polityka Rosji i jej działania militarne najpierw w Gruzji, a teraz na Ukrainie. Płk Grzegorz Małecki, sekretarz kolegium ds. służb specjalnych w latach 2005-2008, zastrzega na łamach portalu wpolityce.pl, że sojusznicze i amerykańskie bazy w Polsce to poprawa bezpieczeństwa, ale jednocześnie wyzwanie dla służb. Powód? „Jeszcze większą obecność i aktywność rosyjskich służb wywiadowczych, zainteresowanych ich rozpoznawaniem, a także sił amerykańskich odpowiedzialnych za ich kontrwywiadowczą ochronę”.
O tym, iż polska dyplomacja nie powinna ustępować i do końca uparcie walczyć o bazy, przekonani są także najważniejsi politycy. Zaangażowanie w Polsce USA i NATO, poprzez fizyczną obecność wojskowych, było jednym z filarów kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy. Prezydent elekt podkreślał, że gwarancją polskiego bezpieczeństwa jest nie tylko silna armia, ale też polsko-amerykańskie bazy na terytorium Polski. „Mimo niemieckich nacisków, Berlin nie jest formalnie ani stolicą Unii Europejskiej, ani stolicą NATO – komentuje Dariusz Barcikowski, dyrektor wykonawczy Amerykańsko-Polskiej Rady Doradczej, organizacji promującej aktywność polityczną Polonii w USA.
» STR. 4
Przysięga obywatelska bez „noszenia broni”?
Pomnik Pityńskiego stanie w Olsztynie?
n U.S. Citizenship and Immigration Services nie będzie naciskać na przyszłych
projektu pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej, który ma stanąć w Olsztynie.
obywateli USA, aby deklarowali gotowość „noszenia broni dla Stanów Zjednoczonych” lub podjęcia służby w formacjach niemilitarnych.
Oba sformułowania znajdują się w treści przysięgi obywatelskiej. Najnowsze instrukcje USCIS dopuszczają opuszczenie tego fragmentu przez przyszłych obywateli, jeśli będą mieli zastrzeżenia natury religijnej lub światopoglądowej. Urząd imigracyjny wyjaśnił, że osoby, które chciałyby nie wypowiadać tej części roty przysięgi, nie muszą deklarować przynależności do konkretnej grupy religijnej. Mogą być nawet ateistami. Powinny tylko zadeklarować przedstawicielom administracji USA, że mają właśnie takie przekonania. Do 4 sierpnia 2015 r. USCIS zbierać będzie uwagi na temat proponowanych zmian. Obecnie obowiązująca rota przysięgi brzmi w oryginale następująco: I hereby declare, on oath, that I abso-
lutely and entirely renounce and abjure all allegiance and fidelity to any foreign prince, potentate, state, or sovereignty, of whom or which I have heretofore been a subject or citizen; that I will support and defend the Constitution and laws of the United States of America against all enemies, foreign and domestic; that I will bear true faith and allegiance to the same; that I will bear arms on behalf of the United States when required by the law; that I will perform noncombatant service in the Armed Forces of the United States when required by the law; that I will perform work of national importance under civilian direction when required by the law; and that I take this obligation freely, without any mental reservation or purpose of evasion; so help me God. DET, (R)
12-metrowy orzeł i krzyż n Mieszkający w USA słynny polski rzeźbiarz Andrzej Pityński jest autorem
Jak tłumaczy rzeźbiarz w rozmowie z „Nowym Dziennikiem”, według jego projektu pomnik będzie przedstawiał „eksplozję, w kształcie orła polskiego w koronie z rozpostartymi skrzydłami, na których umieszczone będą nazwiska wszystkich 96 ofiar katastrofy”. W środku „wybuchu” natomiast będzie otwór na przestrzał w kształcie krzyża. „Z tej przestrzeni wychodzi kilka postaci ofiar: prezydent z żoną, generałowie, etc.” – mówi artysta. Cały pomnik ma mieć wysokość 12 metrów i odlany zostanie z aluminium, w nawiązaniu do materiału, z którego był zbudowany Tu-154. Orzeł będzie miał złotą koronę i dziób. Pozłacane mogą być też kontury krzyża. „Pomysł ciekawy, zobaczymy co z tego wyjdzie” – mówi Andrzej Pityński. Jak czytamy w lokalnych olsztyńskich me- Projekt pomnika autorstwa Andrzeja diach, » STR. 2 Pityńskiego