094B_Opowiesci pelne tresci_srodek.indd 1
18.02.2020 15:16
094B_Opowiesci pelne tresci_srodek.indd 2
18.02.2020 15:16
Spis treści O urodzie � 4 Piosenka o Esterze
O odwadze � 40 Piosenka o Samsonie
O kompleksach � 12 Piosenka o Dawidzie
O pomaganiu � 48 Piosenka o Mojżeszu
O obrażaniu � 20 Piosenka o Abrahamie
O strachu � 56 Piosenka o Jozuem
O zazdrości � 28 Piosenka o Jakubie
O uczciwości � 64 Piosenka o Noem
O niedzieli � 34 Piosenka o Samuelu
O umiłowaniu prawdy � 72 Piosenka o Danielu
094B_Opowiesci pelne tresci_srodek.indd 3
18.02.2020 15:16
094B_Opowiesci pelne tresci_srodek.indd 10
18.02.2020 15:16
Piosenka o Esterze Raz dobry król żony poszukiwał po całej wielkiej krainie. Wysłał sługi, by się przyjrzeli każdej cudnej dziewczynie. W domu Mordechaja mieszkała Estera, dziewczyna piękna i młoda. Wybrał ją król, za żonę chciał mieć, olśniła go jej uroda. Piękna dziewczyna z plemienia Beniamina, co Boga kochała, wszystkim powtarzała: Czy jesteś mały, czy jesteś duży, serce ważniejsze jest od ładnej buzi. Na dworze tym żył także Haman – wróg, co Żydów nienawidził. Nie wiedział on, że gdy planuje zło, to Bogu się sprzeciwił. Estera, gdy odkryła jego plan, gorąco się modliła, u króla się wstawiła, Hamana się pozbyła i naród ocaliła.
094B_Opowiesci pelne tresci_srodek.indd 11
18.02.2020 15:16
O kompleksach Jonatan nie mógł się doczekać momentu, gdy będzie mógł opowiedzieć tacie o dzisiejszym zdarzeniu z podwórka. Wracał do domu, podskakując na każdym schodku. Gdy tylko tata wrócił z pracy i usiadł w ulubionym fotelu, chłopiec przystąpił do ataku: – Tato, a gdy byłeś w moim wieku, to byłeś wysoki? Tata tęsknym wzrokiem zerknął w kierunku leżącej na stoliku gazety, a po chwili odpowiedział: – Nie, nie byłem. – A szybki? – pytał chłopiec. – Nie za bardzo – odpowiedział tata. – A daleko rzucałeś? Piłką, kamieniami? – Jonek wyrzucał z siebie kolejne pytania. 12
094B_Opowiesci pelne tresci_srodek.indd 12
18.02.2020 15:16
Po słowie „kamieniami” tata już całą uwagę skupił na synku, bojąc się, co za chwilę nastąpi… – Nie za daleko, ani kamieniami, ani niczym innym. A dlaczego mnie o to pytasz? – Bo dziś na podwórku graliśmy w zbijaka, to znaczy w dwa ognie. A wiesz, tato, że aby zacząć grać, trzeba się podzielić na dwie drużyny. – No tak – cierpliwie słuchał tata. – Kapitanami byli Maciek z naszego piętra i ten wysoki Jacek z parteru. Każdy z nich miał dobrać sobie drużynę. Żeby było sprawiedliwie, to wybierał raz jeden, raz drugi. Wiesz, tato, jak to jest. – Wiem.
13
094B_Opowiesci pelne tresci_srodek.indd 13
18.02.2020 15:16
– A ja bardzo, ale to bardzo tego nie lubię, bo zawsze zostaję na końcu i teraz też tak było – mówił chłopiec z goryczą w głosie. – Maciek wybierał tych, których lubi najbardziej, a Jacek wybierał największych i najsilniejszych. – I co? – zapytał tata. – I ja zostałem na samym końcu. Było mi bardzo, ale to bardzo przykro – powiedział chłopiec, spuszczając głowę.
094B_Opowiesci pelne tresci_srodek.indd 14
18.02.2020 15:16
– Smutno, gdy nikt nie chce cię w swojej drużynie, co? – stwierdził tata. – Oj tak – przyznał chłopiec. – Ale w końcu grałeś z nimi? – Tak i nawet mi nieźle poszło. Nie zbili mnie jako pierwszego. Okazało się, że przez to, że jestem mały, nie tak łatwo we mnie trafić – powiedział z dumą chłopiec. – Raz nawet przechwyciłem piłkę i trafiłem w Dominika z mojego przedszkola.
094B_Opowiesci pelne tresci_srodek.indd 15
18.02.2020 15:16
– To świetnie! – ucieszył się tata. – A co chłopaki na to? – Bili brawo i cieszyli się, ale radość nie trwała zbyt długo, bo za chwilę Tomek mnie zbił i musiałem zejść z boiska – mówił chłopiec. – Stałem tak przy linii i zastanawiałem się, czy byłeś wysoki, bo chciałbym mieć pewność, że kiedyś jeszcze urosnę. – Wiesz, synku, ja urosłem dopiero, gdy kończyłem podstawówkę, więc jeszcze trochę poczekasz...
16
094B_Opowiesci pelne tresci_srodek.indd 16
18.02.2020 15:16
A dziś też nie należę do olbrzymów… – powiedział powoli tata. – Zastanawiam się – dodał po chwili – czy jest sens marzyć o wysokim wzroście przez tyle lat, kiedy teraz masz szansę odkryć swoje mocne strony w innych dziedzinach. – E tam – przerwał Jonatan rozżalony – ja nie mam żadnych szczególnych zdolności. Nie mam nic, czym mógłbym pochwalić się przed chłopakami. – Co ty mówisz – oburzył się tata – przecież ładnie rysujesz, dobrze śpiewasz, a ostatnio z dziadkiem zbiłeś taki karmnik, że sam lepszego bym nie zrobił. Wiesz, jak odróżnić klucz francuski od obcęgów… Masz wiele zalet, o których istnieniu sam jeszcze nie wiesz, a które dopiero się ujawnią w określonych okolicznościach. Był kiedyś taki chłopiec, który miał kilku starszych braci. Wszyscy wydawali się w czymś lepsi od niego, ale bohaterem został on.
17
094B_Opowiesci pelne tresci_srodek.indd 17
18.02.2020 15:16
Edycja Świętego Pawła poleca audiobooki:
Redakcja: Anna Wojciechowska Korekta: Ewelina Michniowska-Addario Opracowanie graficzne i skład: Ewa Burdzicka ISBN 978-83-8131-094-9
© Edycja Świętego Pawła, 2020 ul. Św. Pawła 13/15 • 42-221 Częstochowa tel. 34.362.06.89 • www.edycja.com.pl • e-mail: edycja@edycja.com.pl Dystrybucja: Centrum Logistyczne Edycji Świętego Pawła ul. Hutnicza 46 • 42-263 Wrzosowa k. Częstochowy tel. 34.366.15.50 • e-mail: dystrybucja@edycja.com.pl Księgarnia internetowa: www.edycja.pl
094B_Opowiesci pelne tresci_srodek.indd 80
18.02.2020 15:17