PAPIEŻ
FRANCISZEK Nie bój się DROGI!
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 2
23.03.2015 11:56
PAPIEŻ FRANCISZEK
Nie bój się
drogi! opracowanie Giuliano Vigini
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 1
23.03.2015 11:56
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 2
23.03.2015 11:56
Przedmowa
O
d samego początku pontyfikatu papieża Franciszka najczęściej przez niego używanym czasownikiem
jest iść, wędrować. Można powiedzieć, że tak jak dla Bernanosa „Wszystko jest łaską”, tak dla nowego papieża „Wszystko jest wędrowaniem”. Oznacza to, że każdy czyn chrześcijanina powinien być kolejnym krokiem w podążaniu naprzód, aby być jak najbliżej Boga i bliźniego. W eklezjalnej wizji Ojca Świętego w czasowniku „iść” zawiera się obraz Kościoła, który wychodzi poza siebie, poza własne mury wewnętrzne i zewnętrzne, aby docierać do ludu Bożego i świata; obraz Kościoła ewangelizującego i przeżywającego nieustanną misję, czującego odpowiedzialność i radość z tej wędrówki; Kościoła, który nie boi się drogi ani tego, co może znaleźć, wędrując pośród ludzi, zwłaszcza tam, gdzie najgłośniej słychać wołanie ubogich, wykluczonych i uciśnionych, na peryferiach egzystencji. 3
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 3
23.03.2015 11:56
Papież Franciszek
Ten Kościół w drodze podąża za Jezusem, który w ciągu całego swojego życia publicznego – wraz z uczniami idącymi za Nim – przemierzył wzdłuż i wszerz drogi Palestyny. Spróbujmy prześledzić myślą jeszcze raz pierwsze chwile, zaskoczenie i lęk tych dwunastu mężczyzn powołanych przez Chrystusa, aby zostawić wszystko i pójść za Nim. To znaczy odpowiedzieć Mu: „Tak, spotkaliśmy Cię, chcemy przebywać i chodzić z Tobą”. Apostołowie nie wiedzieli jeszcze, dokąd zajdą i co znajdą na swojej drodze. Jednak uwierzyli Jezusowi, zdali się na Niego i rzucili się w coś, co miało się okazać dla nich nie tylko najbardziej wstrząsającym doświadczeniem, ale i największą przygodą w życiu. W drodze Mistrz uczył ich i wskazywał, co z mentalności tego świata trzeba porzucić, aby się oczyścić, odnowić serce, potrafić widzieć to, co liczy się dla królestwa Bożego. I tak, krok po kroku, doświadczając zachwytów i lęków, upadając i zapierając się, w końcu zrozumieli, że ich zwycięstwem będzie pójście do końca drogą krzyża, na którą Chrystus ich wprowadził, zapowiadając swoją mękę, śmierć i zmartwychwstanie. Nigdy dość rozmyślania o wierze apostołów i pierwszych uczniów, którzy umocnieni doświadczeniem 4
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 4
23.03.2015 11:56
Nie bój się drogi!
Jezusa i komunii z Nim zapoczątkowali długą i nigdy niedokończoną drogę misji, trwały cel Kościoła. I również my, którzy jesteśmy połączeni więzami wiecznej ciągłości historycznej i duchowej z pierwotną wspólnotą chrześcijańską, dziś na nowo słyszymy zachętę papieża Franciszka, by wyruszyć w tę drogę. Mamy podjąć ją na nowo, jeśli zatrzymaliśmy się, zmęczeni lub nie do końca przekonani o sensie podróży. Mamy zacząć ją, jeśli do tej pory nie ruszyliśmy się z miejsca, nieświadomi, że wiara jest wiarą tylko wówczas, gdy jest „wiarą-wędrowaniem”. Wędrowanie zatem jest ruchem inicjującym poszukiwanie prawdy Ewangelii, która gdy zostanie przyjęta, popycha do głoszenia jej i do radosnego dawania świadectwa o niej jako nowości życia. Całe przepowiadanie papieża koncentruje się wokół wyjaśniania, jaki jest cel i jakie kroki należy podjąć, aby go osiągnąć. Na poziomie osobistym – dla doskonalenia i uświęcenia samego siebie; na poziomie wspólnotowym – dla zbudowania całego Kościoła, w więzach miłości, jedności i pokoju. Innymi słowy, używając języka biblijnego, mamy „iść” w Chrystusie, „w Nim zakorzenieni i zbudowani” (Kol 2, 6-7), zgodnie z wy5
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 5
23.03.2015 11:56
Papież Franciszek
zwalającym i ożywiającym prawem Ducha (Rz 8, 2). Jeśli się chce „wejść w nowe życie” (Rz 6, 4), chodzić „w światłości” (1 J 1, 7) i „w miłości” (Ef 5, 2), to trzeba wiedzieć, co należy usunąć, a co postawić w centrum życia chrześcijańskiego. Należy usunąć obłudę i próżność, wszelkie obciążenia i narosłe skorupy, przyzwyczajenie i formalizm, a także karierowiczostwo, światowość, triumfalizm, plotkowanie i użalanie się, obniżające wiarygodność wiary i czyniące świadectwo nieautentycznym. Są to jawne lub ukryte postawy, których papież Franciszek nie przestaje stanowczo potępiać przy każdej okazji i które stanowią dominujący temat jego przepowiadania. Obok wszystkich innych kwestii tworzą one szeroki wachlarz jego krytyki Kościoła i społeczeństwa: władzy, pieniądza, korupcji, konsumpcjonizmu, wyzysku, marnotrawstwa, odrzucenia, obojętności, obrazy ludzkiej godności we wszystkich jej przejawach… Natomiast w centrum trzeba postawić Jezusa Chrystusa, Jego osobę i Jego przesłanie. Mamy podjąć właśnie taką wewnętrzną i kościelną wędrówkę: nauczyć się rozumieć, że tylko to jest konieczne i że znaczenie ma nie to, czy czasami upadamy, ale czy pozwalamy 6
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 6
23.03.2015 11:56
Nie bój się drogi!
Jezusowi, by nas podniósł. Jego miłosierdzie, Jego przebaczenie, Jego wierna miłość – kluczowe pojęcia w wizji duszpasterskiej papieża Franciszka – są bowiem odwiecznym znakiem czułości Boga, przynoszącym pociechę, ufność i nadzieję, a jednocześnie odwagę do wytrwania i pójścia naprzód. Nie jesteśmy więc sami na tej drodze. Bóg zawsze idzie na przedzie, ale nie po to, by narzucać reguły lub przepisy, które jawiłyby się jako zakazy dla samych zakazów, jak często patrzy się na przykazania i prawa kościelne. Podobnie jak wcześniej Benedykt XVI, tak również obecny papież odwraca perspektywę i ukazuje, że narzucone ograniczenia nie są łańcuchami trzymającymi nas w niewoli. To pewnego rodzaju lekarstwa, konieczne, aby wejść na pole dobrego i cnotliwego życia po Bożemu. Sakramenty wtajemniczenia chrześcijańskiego, Eucharystia i wszystkie pozostałe sakramenty są pierwszymi niezbędnymi środkami do urzeczywistnienia we własnym życiu tego, co św. Augustyn nazywał „porządkiem miłości”. To znaczy stworzenia warunków dobrego życia tu na ziemi, a zarazem nieustannego kierowania spojrzenia ku światu przyszłemu, do którego jesteśmy przeznaczeni. Poza 7
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 7
23.03.2015 11:56
Papież Franciszek
tym z pomocą przychodzi nam Duch Święty przez swoje dary. Jest to kolejny kluczowy temat katechezy papieża Franciszka, znajdujący w niniejszej publikacji – obok sakramentów – obszerną ilustrację. Przykład Maryi, Józefa i wszystkich świętych jest kolejnym mocnym wsparciem w trudzie drogi. Poznanie ich i zanoszenie modlitw do nich nie oznacza jeszcze stania się jak oni, ale przynajmniej pomaga przypomnieć sobie zasady życia chrześcijańskiego, zgłębić tajemnicę Chrystusa, nauczyć się, jak ich naśladować w życiu. To wszystko zostaje wreszcie przykryte falą modlitwy, która powinna nieustannie płynąć z serca, ponieważ nie można bez niej żyć i działać jako chrześcijanie. W przeciwnym razie bowiem brakuje mostu łączącego z Bogiem, którego prosi się o „chleb”, o przebaczenie, o pomoc w godzinie pokusy, mając w sobie pewność kogoś, kto widzi w Nim Ojca każdego z osobna i wszystkich. Papież Franciszek wszczepia nas w ten nurt duchowości i rozeznawania kościelnego, stale napełniając nas odwagą i nadzieją. Jego kapłańskie ojcostwo, duszpasterska prostota oraz bezpośredni styl oratorski, poufały i żywy – wszystko to rozpala serca i tworzy w naturalny sposób tę głęboką więź między duszami. Dokonuje 8
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 8
23.03.2015 11:56
Nie bój się drogi!
się to niezależnie od mocnych orędzi i bezkompromisowych słów krytyki, jakie nieprzerwanie wygłasza, abyśmy nigdy nie zapomnieli, że życie chrześcijańskie jest ciągłą walką z samym sobą i ze złem. Niemniej w swoich homiliach, podobnie jak w przemówieniach, zawsze przemyca przesłanie ufności i radości, które przynosi ulgę w tej walce i czyni drogę – z całym jej metaforycznym znaczeniem z punktu widzenia duchowego i pastoralnego – miejscem spotkania ludu, który przeżywa komunię i braterstwo wiary. Giuliano Vigini
9
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 9
23.03.2015 11:56
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 10
23.03.2015 11:56
I
Ewangelia drogi
Cel i droga* Pełnia, do której Jezus doprowadza wiarę, ma jeszcze jeden decydujący aspekt. Chrystus nie jest tylko Tym, w którego wierzymy, najwyższym objawieniem miłości Bożej, ale także Tym, z którym się jednoczymy, aby móc wierzyć. Wiara nie tylko patrzy na Jezusa, ale patrzy z punktu widzenia Jezusa, Jego oczami: jest uczestnictwem w Jego sposobie patrzenia. W wielu dziedzinach życia zawierzamy innym osobom, znającym sprawy lepiej od nas. Mamy zaufanie do archiPolskie tłumaczenia tekstów papieskich oznaczone asteryskiem zostały zaczerpnięte z watykańskiego portalu www.vatican.va. Pozostałe (które nie są oznaczone w tytule asteryskiem) są w przekładzie tłumacza. *
11
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 11
23.03.2015 11:56
Papież Franciszek
tekta, który buduje nasz dom, do farmaceuty, który daje nam lekarstwo mające nas uzdrowić, do adwokata broniącego nas w sądzie. Potrzebujemy również kogoś, kto byłby wiarygodnym ekspertem w sprawach Boga. Jezus, Jego Syn, jawi się jako Ten, kto poucza o Bogu (por. J 1, 18). Życie Chrystusa, Jego sposób poznania Ojca, życie całkowicie w relacji z Nim, otwiera przed życiem ludzkim nową przestrzeń, i my możemy w nią wejść. Święty Jan wyraził doniosłość osobistej relacji z Jezusem dla naszej wiary, posługując się na różne sposoby czasownikiem „wierzyć”. Oprócz „wierzyć, że” prawdą jest to, co mówi Jezus (por. J 14, 10; 20, 31), apostoł używa także wyrażeń: „wierzyć” Jezusowi oraz „wierzyć w” Jezusa. „Wierzymy” Jezusowi, gdy przyjmujemy Jego słowo, Jego świadectwo, ponieważ On jest prawdomówny (por. J 6, 30). „Wierzymy w” Jezusa, gdy przyjmujemy Go osobiście w naszym życiu, przyłączając się do Niego w miłości oraz idąc za Nim na naszej drodze (por. J 2, 11; 6, 47; 12, 44). Syn Boży przyjął nasze ciało, aby umożliwić nam poznanie Go, przyjęcie i naśladowanie. Dzięki temu patrzył na Ojca także w sposób ludzki, będąc w drodze i żyjąc w czasie. Wiara chrześcijańska jest wiarą 12
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 12
23.03.2015 11:56
Nie bój się drogi!
we wcielenie Słowa oraz w Jego zmartwychwstanie w ciele; jest wiarą w Boga, który zbliżył się do nas tak bardzo, że wszedł w nasze dzieje. Wiara w Syna Bożego, który stał się człowiekiem w Jezusie z Nazaretu, nie oddala nas od rzeczywistości, ale pozwala nam pojąć jej najgłębsze znaczenie, odkryć, jak bardzo Bóg kocha ten świat i wciąż kieruje go ku sobie. Powoduje to, że chrześcijanin angażuje się coraz bardziej i mocniej przeżywa swoją wędrówkę na ziemi. Wychodząc od tego uczestnictwa w sposobie patrzenia Jezusa, apostoł Paweł w swoich pismach dał nam opis życia człowieka wierzącego. Wierzący, przyjmując dar wiary, zostaje przemieniony w nowe stworzenie. Otrzymuje nowe istnienie, istnienie synowskie, staje się synem w Synu. „Abba – Ojciec” jest najbardziej charakterystycznym słowem doświadczenia Jezusa, które staje się centrum doświadczenia chrześcijańskiego (por. Rz 8, 15). Życie w wierze, jako życie synowskie, jest uznaniem pierwotnego i radykalnego daru, będącego u podstaw egzystencji człowieka. Można je wyrazić w zdaniu św. Pawła, skierowanym do Koryntian: „Cóż masz, czego byś nie otrzymał?” (1 Kor 4, 7). To właśnie stanowi kontekst polemiki św. Pawła z faryzeuszami, dyskusji 13
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 13
23.03.2015 11:56
Papież Franciszek
na temat zbawienia przez wiarę lub przez uczynki prawa. Święty Paweł odrzuca postawę człowieka pragnącego usprawiedliwić samego siebie przed Bogiem poprzez własne uczynki. Taki człowiek, nawet jeśli zachowuje przykazania, nawet jeśli pełni dobre uczynki, stawia w centrum siebie i nie uznaje, że źródłem dobroci jest Bóg. Kto tak postępuje, kto chce być źródłem własnej sprawiedliwości, widzi, że szybko się ona wyczerpuje. I odkrywa, że nie może nawet dochować wierności prawu. Zamyka się w sobie, izolując się od innych, a przede wszystkim od Pana, dlatego jego życie staje się daremne, jego uczynki jałowe, jest niczym drzewo z dala od wody. Święty Augustyn tak to wyraża swoim precyzyjnym i sugestywnym językiem: Ab eo qui fecit te noli deficere nec ad te – „od Tego, który cię uczynił, nie oddalaj się, nawet zmierzając do siebie”. Gdy człowiek myśli, że znajdzie samego siebie, oddalając się od Boga, jego egzystencja okazuje się porażką (por. Łk 15, 11-24). Początkiem zbawienia jest otwarcie się na coś, co poprzedza, na pierwotny dar potwierdzający życie i zachowujący przy życiu. Jedynie otwierając się na ten początek i uznając go, możemy być przemienieni, pozwalając, by dokonywało się w nas zbawienie, 14
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 14
23.03.2015 11:56
Nie bój się drogi!
a życie stawało się płodne, pełne dobrych owoców. Zbawienie przez wiarę polega na uznaniu prymatu Bożego daru, jak to ujmuje św. Paweł: „Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga” (Ef 2, 8). W centrum tej nowej logiki wiary jest Chrystus. Wiara w Chrystusa zbawia nas, ponieważ to w Nim życie otwiera się radykalnie na uprzedzającą nas Miłość i przemienia nas od wewnątrz, działa w nas i z nami. Widać to jasno w przeprowadzonej przez Apostoła Narodów egzegezie tekstu z Księgi Powtórzonego Prawa, egzegezie wpisującej się w najgłębszą dynamikę Starego Testamentu. Mojżesz mówi do ludu, że polecenie Boga nie jest zbyt wysokie ani zbyt odległe od człowieka. Nie powinno się mówić: „Któż […] wstąpi do nieba i przyniesie je nam?” albo: „Któż uda się za morze i przyniesie je nam?” (por. Pwt 30, 11-14). Święty Paweł tłumaczy tę bliskość słowa Bożego jako rzecz związaną z obecnością Chrystusa w chrześcijaninie. Nie mów w sercu swoim: „Któż zdoła wstąpić do nieba? – oczywiście po to, by Chrystusa stamtąd sprowadzić na ziemię, albo: Któż zstąpi do Otchłani? – oczywiście po to, by Chrystusa wyprowadzić 15
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 15
23.03.2015 11:56
Papież Franciszek
spośród umarłych” (Rz 10, 6-7). Chrystus zstąpił na ziemię i został wskrzeszony z martwych; przez swoje wcielenie i zmartwychwstanie Syn Boży przeszedł całą drogę człowieka i mieszka w naszych sercach przez Ducha Świętego. Wiara wie, że Bóg stał się nam bardzo bliski, że Chrystus został nam dany jako wielki dar, przemieniający nas wewnętrznie, który mieszka w nas i tym samym obdarza nas światłem oświecającym początek i koniec życia, całą drogę człowieka. W ten sposób możemy pojąć nowość, do której prowadzi nas wiara. Człowiek wierzący przemieniony jest przez Miłość, na którą otworzył się w wierze, a gdy otwiera się na tę ofiarowaną mu Miłość, jego egzystencja wykracza poza własne ramy. Święty Paweł może powiedzieć: „Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus” (Ga 2, 20) i wzywać: „Niech Chrystus zamieszka przez wiarę w waszych sercach” (Ef 3, 17). W wierze „ja” wierzącego poszerza się, by zamieszkał w nim ktoś Inny, by żył w kimś Innym, i w ten sposób jego życie poszerza się w Miłości. Tutaj ma miejsce działanie właściwe Duchowi Świętemu. Chrześcijanin może mieć oczy Jezusa, Jego uczucia, Jego synowską gotowość, ponieważ dany mu jest udział 16
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 16
23.03.2015 11:56
Nie bój się drogi!
w Jego Miłości, którą jest Duch. I w tej Miłości zyskuje się w pewien sposób spojrzenie właściwe Jezusowi. Bez tego upodobnienia w Miłości, bez obecności Ducha, który rozlewa ją w naszych sercach (por. Rz 5, 5), jest rzeczą niemożliwą wyznawać Jezusa jako Pana (por. 1 Kor 12, 3). W ten sposób życie z wiary staje się życiem kościelnym. Kiedy św. Paweł mówi chrześcijanom w Rzymie o jednym ciele, jakie wszyscy wierzący stanowią w Chrystusie, wzywa ich, by się nie chełpili; każdy powinien natomiast oceniać siebie „według miary, jaką Bóg każdemu w wierze wyznaczył” (Rz 12, 3). Wierzący uczy się patrzeć na samego siebie, biorąc za punkt wyjścia wyznawaną wiarę. Postać Chrystusa jest zwierciadłem, w którym odkrywa własny obraz. A ponieważ Jezus zawiera w sobie wszystkich wierzących, tworzących Jego ciało, chrześcijanin pojmuje siebie w tym ciele, w pierwotnej relacji do Chrystusa i do braci w wierze. Obraz ciała bynajmniej nie sprowadza wierzącego do prostej części anonimowej całości, do zwykłego elementu wielkiego mechanizmu, lecz podkreśla raczej życiową więź Chrystusa z wierzącymi i wszystkich wierzących między sobą (por. Rz 12, 4-5). 17
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 17
23.03.2015 11:56
Papież Franciszek
Chrześcijanie stanowią „jedno” (por. Ga 3, 28), nie tracąc swojej indywidualności, a w służbie innym każdy zyskuje do końca własne życie. Wtedy staje się zrozumiałe, dlaczego poza tym ciałem, poza tą jednością Kościoła w Chrystusie, poza Kościołem, który – zgodnie ze słowami Romana Guardiniego – „jest historycznym nośnikiem pełnego spojrzenia Chrystusa na świat”, wiara traci swoją miarę. Nie znajduje już swojej równowagi, wystarczającej przestrzeni, by się utrzymać. Wiara z konieczności ma formę kościelną, wyznawana jest z wnętrza ciała Chrystusa jako konkretna komunia wierzących. Właśnie z tej kościelnej przestrzeni otwiera ona poszczególnych chrześcijan na wszystkich ludzi. Słowo Chrystusa, gdy zostaje wysłuchane, mocą swojego dynamizmu przekształca się w chrześcijaninie w odpowiedź, i staje się z kolei słowem wypowiadanym, wyznaniem wiary. Święty Paweł twierdzi: „Bo sercem przyjęta wiara prowadzi do sprawiedliwości, a wyznawanie jej ustami – do zbawienia” (Rz 10, 10). Wiara nie jest sprawą prywatną, indywidualistycznym pojęciem, subiektywną opinią, lecz rodzi się ze słuchania, a jej przeznaczeniem jest wypowiedzieć się, stać się głoszeniem. „Jakże mieli 18
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 18
23.03.2015 11:56
Nie bój się drogi!
uwierzyć w Tego, którego nie słyszeli? Jakże mieli usłyszeć, gdy im nikt nie głosił?” (Rz 10, 14). Wiara zatem działa w chrześcijaninie, poczynając od przyjętego daru, od Miłości, która przyciąga do Chrystusa (por. Ga 5, 6) i czyni uczestnikami drogi Kościoła, pielgrzymującego do spełnienia. Dla przemienionego w ten sposób człowieka otwiera się nowy sposób widzenia, wiara staje się światłem dla jego oczu.
Odwieczna nowość Ewangelii* Odnowione głoszenie daje wierzącym, także letnim lub niepraktykującym, nową radość wiary oraz owocność ewangelizacyjną. W rzeczy samej jego centrum i istota jest zawsze ta sama: Bóg, który objawił swoją ogromną miłość w Chrystusie umarłym i zmartwychwstałym. On czyni swoich wiernych zawsze nowymi. Chociażby byli w podeszłym wieku, „odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły; biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą” (Iz 40, 31). Chrystus jest „odwieczną Dobrą Nowiną” (Ap 14, 6) i jest „wczoraj i dziś, ten sam także na wieki” (Hbr 13, 8), ale Jego bogactwo 19
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 19
23.03.2015 11:56
Papież Franciszek
i piękno są niewyczerpane. On jest zawsze młody i jest zawsze źródłem nowości. Kościół nie przestaje być zadziwiony z powodu „głębokości bogactw, mądrości i wiedzy Boga” (Rz 11, 33). Jak powiada św. Jan od Krzyża: „Ta gęstwina mądrości i wiedzy Boga jest tak głęboka i niezmierzona, że choćby dusza wiele z niej poznawała, może wchodzić zawsze jeszcze głębiej”, lub – jak twierdzi św. Ireneusz – „[Chrystus] w swoim przyjściu wniósł z sobą wszelką nowość”. On może zawsze swoją nowością odnowić nasze życie i naszą wspólnotę. I nawet jeśli propozycja chrześcijańska staje wobec mrocznych epok i słabości Kościoła, nigdy się nie starzeje. Jezus Chrystus może również rozbić uciążliwe schematy, w których zamierzamy Go uwięzić, i zaskakuje nas swoją nieustanną Bożą kreatywnością. Za każdym razem, gdy staramy się powrócić do źródeł i odzyskać pierwotną świeżość Ewangelii, pojawiają się nowe drogi, twórcze metody, inne formy wyrazu, bardziej wymowne znaki, słowa zawierające nowy sens dla dzisiejszego świata. W rzeczywistości każda autentyczna działalność ewangelizacyjna jest zawsze „nowa”.
20
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 20
23.03.2015 11:56
Nie bój się drogi!
Trzy ruchy chrześcijanina* W tych trzech czytaniach widzę pewien wspólny element: jest nim ruch. W pierwszym czytaniu ruchem jest wędrowanie, w drugim budowanie Kościoła, natomiast w trzecim, w Ewangelii, wyznawanie. Wędrowanie, budowanie, wyznawanie. Wędrowanie. „Chodźcie, domu Jakuba, postępujmy w światłości Pańskiej!” (Iz 2, 5). Oto pierwsza rzecz, jaką Bóg powiedział Abrahamowi: Chodź w mojej światłości i bądź nienaganny. Wędrowanie: nasze życie jest wędrówką i nie jest dobrze, kiedy się zatrzymujemy. Trzeba wędrować nieustannie, w obecności Pana, w światłości Pana, starając się żyć tak nienagannie, jak Bóg wymagał od Abrahama, w swojej obietnicy. Budowanie. Budowanie Kościoła. Mowa jest o kamieniach: kamienie są wytrzymałe, ale kamienie żywe, kamienie namaszczone Duchem Świętym. Budowanie Kościoła, Oblubienicy Chrystusa, na tym żywym kamieniu węgielnym, którym jest sam Pan. Oto następny ruch naszego życia: budowanie. Trzeci ruch – wyznawanie. Możemy wędrować, ile chcemy, możemy budować wiele rzeczy, ale jeśli nie 21
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 21
23.03.2015 11:56
Papież Franciszek
wyznajemy Jezusa Chrystusa, nie dzieje się dobrze. Staniemy się użyteczną organizacją pozarządową, ale nie Kościołem, Oblubienicą Chrystusa. Kiedy nie idziemy, zatrzymujemy się. Kiedy nie budujemy na kamieniach, co się dzieje? Dzieje się to samo, co zdarza się dzieciom budującym na plaży zamki z piasku – wszystko się wali, jest nietrwałe. Kiedy nie wyznajemy Jezusa Chrystusa – przychodzi mi tu na myśl zdanie Léona Bloya: „Kto nie modli się do Pana, modli się do diabła”. Kiedy nie wyznaje się Chrystusa, wyznaje się światowość szatana. Wędrowanie, budowanie, wyznawanie. Rzecz jednak nie jest taka łatwa, bo w wędrowaniu, budowaniu i wyznawaniu czasami dochodzi do wstrząsów. Są ruchy, które nie są właściwym wędrowaniem: to ruchy, które nas ciągną do tyłu. W tej Ewangelii ma potem miejsce szczególna sytuacja. Sam Piotr, który wyznał wiarę w Jezusa Chrystusa, mówi Mu: Ty jesteś Chrystus, Syn Boga żywego. Pójdę za Tobą, ale nie mówmy o krzyżu. To jest bez związku. Pójdę za Tobą w inny sposób, bez krzyża. Kiedy idziemy bez krzyża, kiedy budujemy bez krzyża i wyznajemy Chrystusa bez krzyża, nie jesteśmy uczniami Pana:
22
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 22
23.03.2015 11:56
Nie bój się drogi!
jesteśmy światowi, jesteśmy biskupami, kapłanami, kardynałami, papieżami, ale nie uczniami Pana. Chciałbym, abyśmy wszyscy po tych dniach łaski mieli odwagę, właśnie odwagę, wędrować w obecności Pana, z krzyżem Pana; budować Kościół na krwi Pana, która została przelana na krzyżu, i wyznawać jedyną chwałę: Chrystusa ukrzyżowanego. A tym samym Kościół będzie postępował naprzód. Życzę nam wszystkim, aby Duch Święty, przez modlitwę Maryi, naszej Matki, udzielił nam tej łaski: wędrowania, budowania i wyznawania Jezusa Chrystusa Ukrzyżowanego.
Iść z Jezusem W Ewangelii św. Marka czytamy: „Jezus wyprzedzał ich (…)” (Mk 10, 32). Również w tej chwili Jezus nas wyprzedza. On jest zawsze przed nami. On nas wyprzedza i otwiera nam drogę… A naszą ufnością i radością jest: być Jego uczniami, być z Nim, iść za Nim, naśladować Go…
23
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 23
23.03.2015 11:56
Papież Franciszek
Kiedy wspólnie z kardynałami odprawialiśmy pierwszą Mszę św. w Kaplicy Sykstyńskiej, pierwszym słowem, jakie Pan nam zaproponował, było „iść”: iść, a następnie budować i wyznawać. Dziś powraca to słowo, ale jako pewien akt, jako działanie Jezusa, które trwa: „Jezus wyprzedzał…”. W Ewangeliach uderza nas to, że Jezus dużo chodzi i naucza swoich uczniów w drodze. To jest ważne. Jezus przyszedł, aby nauczyć nas nie jakiejś filozofii czy ideologii, ale „drogi” – drogi, którą mamy przejść wraz z Nim. A drogi można się nauczyć, idąc nią, podążając naprzód. Tak, drodzy bracia, naszą radością jest iść z Jezusem. A to nie jest łatwe, nie jest wygodne, ponieważ droga, którą wybiera Jezus, jest drogą krzyża. Kiedy są w drodze, mówi do swoich uczniów o tym, co się wydarzy w Jerozolimie: zapowiada swoją mękę, śmierć i zmartwychwstanie. A oni „dziwią się” i „są strwożeni”. Dziwią się oczywiście dlatego, że dla nich wejście do Jerozolimy oznaczało udział w triumfie Mesjasza, w Jego zwycięstwie – można to zresztą dostrzec w prośbie Jakuba i Jana. Natomiast są strwożeni z powodu tego, co Jezus będzie musiał znieść, a także tego, co im może grozić. 24
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 24
23.03.2015 11:56
Nie bój się drogi!
W przeciwieństwie do ówczesnych uczniów wiemy, że Jezus zwyciężył i nie powinniśmy lękać się krzyża. Przeciwnie, w krzyżu mamy naszą nadzieję. A jednak również my pozostajemy nadal ludźmi, grzesznikami i narażeni jesteśmy na pokusę myślenia po ludzku, a nie po Bożemu. A kiedy myśli się na sposób ziemski, to jaki jest tego skutek? Ewangelia mówi: „Gdy usłyszało to pozostałych dziesięciu, poczęli oburzać się na Jakuba i Jana” (Mk 10, 41). Oburzyli się. Kiedy dominuje mentalność tego świata, pojawiają się rywalizacja, zazdrość, podziały… Zatem to słowo, które dziś Pan do nas kieruje, jest bardzo zbawienne! Oczyszcza nas wewnętrznie, oświeca nasze sumienia i pomaga nam dostroić się w pełni do Jezusa. I uczynić to razem, w chwili gdy Kolegium Kardynalskie powiększa się dzięki wprowadzeniu do niego nowych członków. „A Jezus przywołał ich do siebie…” (Mk 10, 42). Oto kolejny gest Pana. W drodze zauważa, że istnieje potrzeba porozmawiania z Dwunastoma, zatrzymuje się i wzywa ich do siebie. Bracia, pozwólmy, aby Pan Jezus nas wezwał do siebie! Pozwólmy, aby On nas zwołał. I słuchajmy Go, radując się tym, że przyjmu25
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 25
23.03.2015 11:56
Papież Franciszek
jemy Jego Słowo razem, że jesteśmy przez nie i przez Ducha Świętego pouczani, abyśmy się stawali coraz bardziej jednym sercem i jedną duszą wokół Niego. Skoro jesteśmy w ten sposób zwołani, „przywołani przez Niego”, przez naszego jedynego Nauczyciela, powiem wam, czego Kościół potrzebuje: potrzebuje was, waszej współpracy, a przede wszystkim waszej komunii ze mną i między wami. Kościół potrzebuje waszej odwagi, aby głosić Ewangelię przy każdej okazji, w porę i nie w porę, i aby dawać świadectwo prawdzie. Kościół potrzebuje waszej modlitwy, aby Chrystusowa owczarnia dobrze podążała naprzód, modlitwy – nie zapominajmy o tym! – która obok głoszenia Słowa jest pierwszym zadaniem biskupa. Kościół potrzebuje waszego współczucia, zwłaszcza w tej godzinie bólu i cierpienia w wielu krajach świata. Wyraźmy wspólnie naszą duchową bliskość ze wspólnotami kościelnymi, wszystkimi chrześcijanami, którzy zaznają dyskryminacji i prześladowań. Powinniśmy walczyć z wszelką dyskryminacją! Kościół potrzebuje naszej modlitwy za nich, aby byli mocni w wierze i potrafili odpowiadać na zło dobrem. Ta nasza modlitwa obejmuje każdego
26
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 26
23.03.2015 11:56
Nie bój się drogi!
mężczyznę i każdą kobietę, którzy cierpią niesprawiedliwość z powodu swoich przekonań religijnych. Kościół potrzebuje nas także po to, abyśmy byli ludźmi pokoju i wprowadzali pokój przez nasze uczynki, nasze pragnienia i nasze modlitwy. Wprowadzali pokój! Byli twórcami pokoju! Dlatego módlmy się o pokój i pojednanie dla narodów, które w tych czasach doświadczają przemocy, wykluczenia i wojny. Idźmy razem za Panem i coraz bardziej pozwalajmy Mu zwoływać nas pośród wiernego ludu, świętego i wiernego ludu Bożego, świętego Kościoła, naszej Matki.
Radość spotkania* Radość Ewangelii napełnia serce i całe życie tych, którzy spotykają się z Jezusem. Ci, którzy pozwalają, żeby ich zbawił, zostają wyzwoleni od grzechu, od smutku, od wewnętrznej pustki, od izolacji. Z Jezusem Chrystusem radość zawsze rodzi się i odradza. […] Wielkim niebezpieczeństwem współczesnego świata, z jego wieloraką i przygniatającą ofertą konsumpcji,
27
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 27
23.03.2015 11:56
Papież Franciszek
jest smutek rodzący się w przyzwyczajonym do wygody i chciwym sercu, towarzyszący chorobliwemu poszukiwaniu powierzchownych przyjemności oraz wyizolowanemu sumieniu. Kiedy życie wewnętrzne zamyka się we własnych interesach, nie ma już miejsca dla innych, nie liczą się ubodzy. Nie słucha się już więcej głosu Bożego, nie doświadcza się słodkiej radości z Jego miłości. Zanika entuzjazm czynienia dobra. To niebezpieczeństwo nieuchronnie i stale zagraża również wierzącym. Ulega mu wielu ludzi. Stają się osobami urażonymi, bez chęci do życia. Nie jest to wybór życia godnego i pełnego. Nie jest to pragnienie, jakie Bóg żywi względem nas. Nie jest to życie w Duchu rodzące się z serca zmartwychwstałego Chrystusa. Zachęcam wszystkich chrześcijan, niezależnie od miejsca i sytuacji, w jakiej się znajdują, by odnowili już dzisiaj swoje osobiste spotkanie z Jezusem Chrystusem lub przynajmniej podjęli decyzję, aby być gotowymi na spotkanie z Nim, na szukanie Go nieustannie każdego dnia. Nie ma powodów, dla których ktoś mógłby uważać, że to zaproszenie nie jest skierowane do niego, ponieważ „nikt nie jest wyłączony z radości, jaką nam przynosi Pan”. On nie zawiedzie tego, kto zaryzykuje, by uczynić 28
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 28
23.03.2015 11:56
Nie bój się drogi!
mały krok w Jego kierunku. Przekona się wówczas, że Pan już na niego czekał z otwartymi ramionami. Jest to sposobna chwila, by powiedzieć Jezusowi Chrystusowi: „Panie, pozwoliłem się oszukać, znalazłem tysiąc sposobów, by uciec przed Twoją miłością, ale jestem tu znowu, by odnowić moje przymierze z Tobą. Potrzebuję Cię. Wybaw mnie ponownie, Panie, weź mnie w swoje odkupieńcze ramiona”. Jak dobrze powrócić do Niego, gdy się pogubiliśmy! Powtarzam jeszcze raz z naciskiem: Bóg nigdy nie męczy się przebaczaniem; to nas męczy proszenie Go o miłosierdzie. Ten, który zachęcił nas, byśmy przebaczali „siedemdziesiąt siedem razy” (Mt 18, 22), daje nam przykład: On przebacza siedemdziesiąt siedem razy. Za każdym razem bierze nas na nowo w swoje ramiona. Nikt nie może nas pozbawić godności, jaką obdarza nas ta nieskończona i niewzruszona miłość. On pozwala nam podnieść głowę i zacząć od nowa, z taką czułością, która nas nigdy nie zawiedzie i zawsze może przywrócić nam radość. Nie uciekajmy przed zmartwychwstaniem Jezusa, nigdy nie uważajmy się za zwyciężonych, niezależnie od tego, co się dzieje. Nic nie może być większe od Jego życia, które pozwala nam iść naprzód. 29
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 29
23.03.2015 11:56
Krótki życiorys papieża Franciszka
1936
17 grudnia. Jorge Mario Bergoglio przychodzi na świat w Buenos Aires w rodzinie włoskich emigrantów z regionu Asti żyjących w Argentynie. Jego ojciec, Mario, był księgowym na kolei, a matka, Regina Sivori, gospodynią domową. Jorge będzie pierwszym z pięciorga dzieci. Następni to: Oscar, Marta, Alberto i Maria Elena.
1957
Po uzyskaniu tytułu technika chemika wybiera drogę kapłaństwa i wstępuje do seminarium diecezjalnego w Villa Devoto.
1958
11 marca. Wstępuje do nowicjatu Towarzystwa Jezusowego, a dwa lata później (12 marca 1960 r.) składa pierwsze śluby.
191
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 191
23.03.2015 11:56
Papież Franciszek
1963
Po ukończeniu studiów humanistycznych w Santiago de Chile wraca do Argentyny, gdzie uzyskuje licencjat z filozofii w Colegio Maximo San José w San Miguel.
1964-66 Wykłada literaturę i psychologię najpierw w Santa Fé, a następnie w Buenos Aires. 1969
13 grudnia. Otrzymuje święcenia kapłańskie.
1970
Kończy studia teologiczne w Colegio San José.
1973
22 kwietnia. Składa profesję wieczystą.
31 lipca. Zostaje przełożonym prowincjalnym jezuitów argentyńskich, wcześniej pełniąc funkcję konsultora.
1980
Zostaje mianowany rektorem Colegio San José i pełni tę funkcję do 1986 roku, a następnie udaje się na studia teologiczne do Niemiec, gdzie prowadzi badania nad dok192
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 192
23.03.2015 11:56
Nie bój się drogi!
tryną Romano Guardiniego w perspektywie swojej rozprawy doktorskiej. Jest jednak zmuszony przerwać studia w Niemczech, gdyż zostaje wezwany przez przełożonych do Argentyny, by pełnić różne funkcje. Jako kapłan realizuje swoją posługę w parafii w Cordobie. 1992
20 maja. Po pełnieniu przez kilka lat posługi kierownika duchowego i spowiednika zostaje mianowany przez Jana Pawła II biskupem pomocniczym Buenos Aires, ścisłym współpracownikiem kard. Antonia Quarracina, z którego rąk otrzymuje (27 czerwca) święcenia biskupie. Jako motto wybiera słowa: „Miserando atque eligendo” („Spojrzał z miłosierdziem i wybrał go”) i w swój herb wpisuje chrystogram IHS, symbol Towarzystwa Jezusowego.
1993
21 grudnia. Zostaje mianowany wikariuszem generalnym archidiecezji.
193
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 193
23.03.2015 11:56
Papież Franciszek
1997
3 czerwca. Zostaje awansowany na arcybiskupa pomocniczego Buenos Aires, a rok później, po śmierci kard. Quarracina, zajmuje jego miejsce (28 lutego) na czele archidiecezji, zostając także prymasem Argentyny.
2001
21 lutego. Zostaje mianowany kardynałem przez Jana Pawła II.
2005
Uczestniczy w konklawe, w którym zostaje wybrany Benedykt XVI.
2013
11 lutego. Benedykt XVI ogłasza swoją wolę opuszczenia stolicy Piotrowej w dniu 28 lutego.
13 marca. Zostaje wybrany na papieża i przyjmuje imię Franciszek. Jest pierwszym papieżem latynoamerykańskim, pierwszym papieżem jezuitą, pierwszym papieżem noszącym imię Franciszek.
194
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 194
23.03.2015 11:56
Nie bój się drogi!
7 kwietnia. Następuje jego ingres jako Biskupa Rzymu do Bazyliki Laterańskiej.
24 czerwca. Ustanawia Papieską Komisję do spraw Instytutu Dzieł Religijnych (IOR).
29 czerwca. Publikuje swoją pierwszą encyklikę Lumen fidei, kończąc dokument, który zostawił mu w spadku Benedykt XVI.
8 lipca. Odbywa historyczną wizytę apostolską na Lampedusę.
22-29 lipca. Uczestniczy w Światowych Dniach Młodzieży w Rio de Janeiro w Brazylii.
22 września. Udaje się z wizytą duszpasterską do Cagliari.
28 września. Ustanawia Radę Kardynałów, której zadaniem jest pomoc w rządzeniu Kościołem powszechnym i wszczęcie pro-
195
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 195
23.03.2015 11:56
Papież Franciszek
cesu rewizji Konstytucji apostolskiej Pastor bonus o Kurii Rzymskiej.
4 października. Udaje się z wizytą duszpasterską do Asyżu.
24 listopada. Publikuje adhortację apostolską Evangelii gaudium.
2014
22 lutego. Zwołuje konsystorz w celu mianowania nowych kardynałów.
196
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 196
23.03.2015 11:56
Wykaz źródeł
I. EWANGELIA DROGI Cel i droga: Lumen fidei, 29 czerwca 2013 r., nr 18-22 (www.vatican.va). Odwieczna nowość Ewangelii: Evangelii gaudium, 24 listopada 2013 r., nr 11 (www.vatican.va). Trzy ruchy chrześcijanina: Homilia podczas Mszy św. z kardynałami, 14 marca 2013 r. (www.vatican.va). Iść z Jezusem: Homilia podczas Konsystorza w związku z nominacją nowych kardynałów, 22 lutego 2014 r. (www.vatican.va) [tłum. KS]. Radość spotkania: Evangelii gaudium, 24 listopada 2013 r., nr 1-3 (www.vatican.va). 197
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 197
23.03.2015 11:56
Papież Franciszek
II. DROGA WIARY Droga sakramentalna: Lumen fidei, 29 czerwca 2013 r., nr 40-45 (www.vatican.va). Wszczepieni w Chrystusa i w Kościół: Audiencja generalna, 8 stycznia 2013 r. (www.vatican.va). Członkowie ludu misyjnego: Audiencja generalna, 15 stycznia 2014 r. (www.vatican.va). Namaszczeni i upodobnieni do Jezusa: Audiencja generalna, 29 stycznia 2014 r. (www.vatican.va). Sakrament miłości: Audiencja generalna, 5 lutego 2014 r. (www.vatican.va). Żyć Eucharystią: Audiencja generalna, 12 lutego 2014 r. (www.vatican.va). Moc przebaczenia: Audiencja generalna, 19 lutego 2014 r. (www.vatican.va).
198
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 198
23.03.2015 11:56
Nie bój się drogi!
Współczucie Boga: Audiencja generalna, 26 lutego 2014 r. (www.vatican.va). Sakrament służby: Audiencja generalna, 26 marca 2014 r. (www.vatican.va). Wartość małżeństwa chrześcijańskiego: Audiencja generalna, 2 kwietnia 2014 r. (www.vatican.va).
III. DARY DROGI Dar Ducha Świętego: Homilia, 8 czerwca 2014 r. (www. vatican.va) [tłum. KS]. Mądrość przychodząca od Ducha: Audiencja generalna, 9 kwietnia 2014 r. (www.vatican.va). Zdolni wnikać w Boży plan: Audiencja generalna, 30 kwietnia 2014 r. (www.vatican.va). Rada, która pozwala wzrastać: Audiencja generalna, 7 maja 2014 r. (www.vatican.va). 199
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 199
23.03.2015 11:56
Papież Franciszek
Mocni w Tym, który daje męstwo: Audiencja generalna, 14 maja 2014 r. (www.vatican.va). Strzec piękna stworzenia: Audiencja generalna, 21 maja 2014 r. (www.vatican.va). Pobożność to nie bigoteria: Audiencja generalna, 4 czerwca 2014 r. (www.vatican.va). Prawdziwa bojaźń Boża: Audiencja generalna, 11 czerwca 2014 r. (www.vatican.va).
IV. ŚWIADECTWO DROGI Przekazywać wiarę otrzymaną: Lumen fidei, 29 czerwca 2013 r., nr 37-39 (www.vatican.va). Uczynić Ewangelię widzialną: Przemówienie do członków Papieskiej Rady do spraw Krzewienia Nowej Ewangelizacji, 14 października 2013 r. (www.vatican.va) [tłum. KS].
200
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 200
23.03.2015 11:56
Nie bój się drogi!
Bogaci ubóstwem Chrystusa: Orędzie na Wielki Post 2014 r., 26 grudnia 2013 r. (www.vatican.va). Rewolucyjna siła Błogosławieństw: Orędzie na XXIX Światowy Dzień Młodzieży 2014 r., 21 stycznia 2014 r. (www.vatican.va). „Błogosławieni ubodzy w duchu…”: Orędzie na XXIX Światowy Dzień Młodzieży 2014 r., 21 stycznia 2014 r. (www.vatican.va). „…albowiem do nich należy królestwo niebieskie”: Orędzie na XXIX Światowy Dzień Młodzieży 2014 r. (www.vatican.va). Kultura spotkania: Orędzie na XLVIII Światowy Dzień Środków Społecznej Komunikacji, 24 stycznia 2014 r. (www.vatican.va).
201
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 201
23.03.2015 11:56
Papież Franciszek
V. TOWARZYSZYĆ W DRODZE Czas miłosierdzia: Przemówienie do proboszczów z Rzymu, 6 marca 2014 r. (www.vatican.va) [tłum. KS]. Paść lud Boży: Przemówienie do wspólnoty Papieskiego Kolegium „Leonianum” w Anagni, 14 kwietnia 2014 r. (www.vatican.va) [tłum. KS]. Radość kapłańska: Homilia podczas Mszy św. Krzyżma, 17 kwietnia 2014 r. (www.vatican.va) [tłum. KS]. Biskupi, świadkowie Zmartwychwstałego: Przemówienie do uczestników zebrania Kongregacji do spraw Biskupów, 27 lutego 2014 r. (www.vatican.va) [tłum. KS]. Tworzyć Kościół w drodze: Przemówienie do uczestników Zebrania Plenarnego Papieskiej Rady do spraw Środków Społecznej Komunikacji, 21 września 2013 r. (www.vatican.va). Kościół jest żywy, jeśli zaskakuje: Regina Coeli, 8 czerwca 2014 r. (www.vatican.va) [tłum. KS]. 202
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 202
23.03.2015 11:56
Spis treści
Przedmowa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 3 I. Ewangelia drogi . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 11
Cel i droga . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 11
Odwieczna nowość Ewangelii*. . . . . . . . . . . . 19
Trzy ruchy chrześcijanina*. . . . . . . . . . . . . . . 21
Iść z Jezusem. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 23
Radość spotkania*. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 27
II. Droga wiary. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 31
Życie sakramentalne*. . . . . . . . . . . . . . . . . . . 31
Wszczepieni w Chrystusa i Kościół*. . . . . . . . 39
Członkowie ludu misyjnego* . . . . . . . . . . . . . 43
Namaszczeni i upodobnieni do Jezusa*. . . . . 48
Sakrament miłości* . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 51
Żyć Eucharystią* . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 55
Moc przebaczenia*. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 60
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 203
23.03.2015 11:56
Współczucie Boga*. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 65
Sakrament służby*. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 69
Wartość małżeństwa chrześcijańskiego*. . . . . 73
III. Dary drogi. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 79
Dar Ducha Świętego. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 79
Mądrość przychodząca od Ducha*. . . . . . . . . 84
Zdolni wnikać w Boży plan*. . . . . . . . . . . . . . 87
Rada, która pozwala wzrastać* . . . . . . . . . . . 91
Mocni w Tym, który daje męstwo*. . . . . . . . . 95
Strzec piękna stworzenia* . . . . . . . . . . . . . . . 98
Pobożność to nie bigoteria*. . . . . . . . . . . . . 103
Prawdziwa bojaźń Boża* . . . . . . . . . . . . . . . 106
IV. Świadectwo drogi. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 111
Przekazywać wiarę otrzymaną*. . . . . . . . . . 111
Uczynić Ewangelię widzialną. . . . . . . . . . . . 115
Bogaci ubóstwem Chrystusa*. . . . . . . . . . . . 120
Rewolucyjna siła Błogosławieństw* . . . . . . . 128
„Błogosławieni ubodzy w duchu…”* . . . . . . 132
„…albowiem do nich należy
królestwo niebieskie”* . . . . . . . . . . . . . . . 137
Kultura spotkania*. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 140
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 204
23.03.2015 11:56
V. Towarzyszyć w drodze. . . . . . . . . . . . . . . . . 149
Czas miłosierdzia. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 149
Paść lud Boży. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 162
Radość kapłańska. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 168
Biskupi, świadkowie Zmartwychwstałego. . . 177
Tworzyć Kościół w drodze* . . . . . . . . . . . . . 181
Kościół jest żywy, jeśli zaskakuje . . . . . . . . . 186
Krótki życiorys papieża Franciszka. . . . . . . . . . . 191 Wykaz źródeł. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 197
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 205
23.03.2015 11:56
Tytuł oryginału: Camminare con Gesu. Il cuore della vita cristiana © 2014 Libreria Editrice Vaticana 00120 Citta del Vaticano www.libreriaeditricevaticana.com © 2014 Edizioni San Paolo s.r.l. Piazza Soncino, 5-20092 Cinisello Balsamo (Milano) www.edizionisanpaolo.it Distribuzione: Diffusione San Paolo s.r.l. Piazza Soncino, 5-20092 Cinisello Balsamo (Milano) © 2014 Periodici San Paolo s.r.l. Via Giotto, 36-20145 Milano www.credere.it www.famigliacristiana.it Tłumaczenie: www.vatican.va; Krzysztof Stopa Korekta: Anna Wojciechowska Skład i łamanie: Tomasz Mstowski Projekt okładki: Ink Graphics Communication, Mediolan Druk i oprawa: OZGraf SA – Olsztyn ISBN 978-83-7797-453-7 © Edycja Świętego Pawła, 2015 ul. Św. Pawła 13/15 • 42-221 Częstochowa tel. 34.362.06.89 • fax 34.362.09.89 www.edycja.com.pl • e-mail: edycja@edycja.com.pl Dystrybucja: Centrum Logistyczne Edycji Świętego Pawła ul. Hutnicza 46 • 42-263 Wrzosowa k. Częstochowy tel. 34.366.15.50 • fax 34.370.83.74 e-mail: dystrybucja@edycja.com.pl Księgarnia internetowa: www.edycja.pl
453A_Nie bojcie sie_inside.indd 206
23.03.2015 11:56
Jezus przyszedł, aby nauczyć nas nie jakiejś filozofii, jakiejś ideologii… ale „drogi” – drogi, którą mamy przejść z Nim. A drogi można się nauczyć, idąc nią, podążając naprzód. Tak, drodzy bracia, naszą radością jest: iść z Jezusem.
Od samego początku pontyfikatu papieża Franciszka najczęściej przez niego używanym czasownikiem jest iść, wędrować. Zawiera się w nim obraz Kościoła, który wychodzi poza siebie, poza własne mury wewnętrzne i zewnętrzne, aby docierać do ludu Bożego i świata; obraz Kościoła ewangelizującego i przeżywającego nieustanną misję, czującego odpowiedzialność i radość z tej wędrówki; Kościoła, który nie boi się drogi ani tego, co może znaleźć, wędrując pośród ludzi, zwłaszcza tam, gdzie najgłośniej słychać wołanie ubogich, wykluczonych i uciśnionych, na peryferiach egzystencji. Ten Kościół, jak jasno pokazuje ta publikacja, wyrusza w drogę, podążając za Jezusem, który w ciągu całego swojego życia przemierzył wzdłuż i wszerz drogi Palestyny, głosząc każdemu człowiekowi Ewangelię zbawienia. Jest to książka niezbędna, aby zrozumieć „nową epokę Kościoła”, zapoczątkowaną przez papieża Franciszka.
www.edycja.pl