Jasne światło

Page 1

Mariagrazia Magrini

Błogosławiona Chiara Badano

Światło Jasne

Jasne swiatlo.indd 1


Jasne swiatlo.indd 2

2017-06-01 08:21:20


Jasne swiatlo.indd 3

2017-06-01 08:21:20


Tytuł oryginału: Uno sguardo luminoso © 2010 Edizioni San Paolo s.r.l. Piazza Soncino, 5 - 20092 Cinisello Balsamo (Milano) – ITALIA www.edizionisanpaolo.it Tłumaczenie: Dariusz Chodyniecki Korekta: Ewa Micyk Skład i łamanie: Monika Balwierz Projekt okładki: Justyna Rzeszutek Druk i oprawa: WDN PAN Sp. z o.o. – Wrocław Wszystkie zdjęcia opublikowano dzięki życzliwości rodziny Badano. Cytaty biblijne pochodzą z: Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu. Najnowszy przekład z języków oryginalnych z komentarzem © Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2011. ISBN 978-83-7797-663-0 © Edycja Świętego Pawła, 2017 ul. Św. Pawła 13/15 • 42-221 Częstochowa tel. 34.362.06.89 • fax 34.362.09.89 www.edycja.com.pl • e-mail: edycja@edycja.com.pl Dystrybucja: Centrum Logistyczne Edycji Świętego Pawła ul. Hutnicza 46 • 42-263 Wrzosowa k. Częstochowy tel. 34.366.15.50 • fax 34.370.83.74 e-mail: dystrybucja@edycja.com.pl Księgarnia internetowa: www.edycja.pl

Jasne swiatlo.indd 4

07.06.2017 13:52


Jego Ekscelencji Księdzu Biskupowi Liviowi Maritano i o. Floriowi Tessariemu, którzy z cierpliwością i fachowością wspomagali mnie w drodze do beatyfikacji Chiary Luce

Jasne swiatlo.indd 5

2017-06-01 08:21:20


Jasne swiatlo.indd 6

2017-06-01 08:21:20


Po mojej pierwszej książce o Chiarze Badano, zatytułowanej Di Luce in Luce (wydanie polskie Ze światła ku światłu: Błogosławiona Chiara Badano, przekład A. Popławska, Wydawnictwo Świętego Stanisława BM, Archidiecezja Krakowska 2011), poczułam wielkie pragnienie obdarowania nią czytelników w kolejnej książce. Nie jest to jednak drugi tom wspomnianej pozycji. Po licznych podziękowaniach od czytelników i wyrażonych przez nich prośbach, ukazuje się ta nowa, poszerzona biografia, umotywowana również przez fakt, że od 25 września 2010 Chiara jest błogosławioną, a jej światło wśród zastępów świętych w niebie promieniuje najczystszym blaskiem. Jestem bardzo wdzięczna wszystkim, którzy dodawali mi otuchy i wspierali podczas pisania tej biografii, a w szczególny sposób tym, którzy pragną naśladować przykład życia Chiary. Niech stanie się ona dla nas wszystkich przyjaciółką i towarzyszką w drodze ku Światłu, które nigdy nie gaśnie!

7

Jasne swiatlo.indd 7

2017-06-01 08:21:20


Jasne swiatlo.indd 8

2017-06-01 08:21:20


Wstęp

O

brzędem beatyfikacji Kościół potwierdza, że Chiara Badano przeżywała swoje chrześcijaństwo w sposób przykładny, wcielając w życie Ewangelię i praktykując w stopniu heroicznym cnoty, o których zaświadczył i których oczekuje od nas Jezus. Stawia ją jako przykład do naśladowania i zachęca do oddawania jej czci, wzywając jej wstawiennictwa. Historia życia Chiary dowodzi niezłomności, z jaką starała się ona nieustannie odwzajemniać miłość Boga poprzez wierne pełnienie Jego woli, z gotowością do ufnej, wielkodusznej rezygnacji z rozmaitych planów, które nosiła w swojej młodzieńczej duszy. Odnajdywała siłę w pełnym czułości zjednoczeniu z Jezusem, w nieustannym dialogu z Nim, w poszanowaniu dla Jego słowa i w aktywnym uczestnictwie w Eucharystii. Z zasobów tych czerpała niespożytą energię, by stopniowo upodabniać się do Chrystusa, iść za Jego przykładem, zwalczając skłonności do egoizmu i będąc gotową iść pod prąd, aby dochować Mu wierności. 9

Jasne swiatlo.indd 9

2017-06-01 08:21:20


Dzięki temu potrafiła wzrastać w miłości, panować nad swoim temperamentem i zapomnieć o sobie, aby stać się darem dla bliźnich, a także z pogodą ducha stawić czoła ciężkiej i długotrwałej próbie, jaką była choroba. Ożywiała ją w tym radosna pewność, że oto „idzie na spotkanie Umiłowanego”. Jak wynika z niniejszego profilu biograficznego, droga Chiary pod wieloma względami odzwierciedla sytuację współczesnej młodzieży. Jednakże przeszła ją ona z pełną żarliwości przebojowością, charakterystyczną dla kogoś, kto odkrył „skarb” urzekającego, a jednocześnie możliwego do osiągnięcia, ideału. I zrealizowała go pośród dramatycznych wydarzeń z determinacją i nieustępliwością, której nie była w stanie złamać żadna przeszkoda. Wielu z nas, którym dane było długo i po wielekroć rozmawiać z nią w czasie choroby, uderzała jej wcześnie osiągnięta dojrzałość w pojmowaniu tego, co w chrześcijaństwie ma fundamentalne znaczenie, oraz jej niezachwiane męstwo i pogoda ducha w całkowitym zawierzeniu siebie ojcowskiej woli Boga. Oczywiście, niewiele mogła uczynić, opierając się jedynie na własnych siłach. Wręcz przeciwnie, droga, jaką przeszła, zdecydowanie uwydatnia cechę, która wyróżnia autentyczne doświadczenie chrześcijanina: nigdy nie wędrować samotnie, ale zawsze w jedności i ścisłym współdziałaniu z Chrystusem. Dzięki takiej postawie, otrzymawszy od Niego propozycję planu na życie, odpowiada, przedkładając ten plan ponad wszelkie inne plany. Czerpiąc światło z Ewangelii i z przewodnictwa Kościoła, postanawia bez wahania, już od dziecka, pójść drogą wskazaną przez Jezusa. Na każde Jego wezwanie, któremu towarzyszy10

Jasne swiatlo.indd 10

2017-06-01 08:21:20


ła odpowiednia pomoc, stara się odpowiedzieć z młodzieńczym entuzjazmem przepełnionym miłością. To prawda, że wszystko pochodzi od Boga: opowiedzenie się za Nim ma pierwszorzędne znaczenie i jest niezbędne do życia. Jednakże dzieło przez Niego zapoczątkowane nie może być kontynuowane i nie może osiągnąć swojego celu, bez wolnego zaangażowania człowieka. Poczynając od wiary. Na piękno Boga, na Jego pociągający wdzięk, Chiara odpowiada z powagą, szacunkiem i otwartością, wsłuchując się w Jego słowo, pokornie i wytrwale prosząc o wsparcie Jego łaski, oraz starając się postrzegać osoby i oceniać wydarzenia w świetle dialogu z Jezusem. Jej celem jest podejmowanie decyzji i działanie zgodne z Jego przykładem i nauczaniem. W ten sposób ugruntowuje się w niej pewność, że jest „bezgranicznie umiłowana przez Boga”, który w swej ojcowskiej Opatrzności postanawia to, co jest dla niej najlepsze, gdyż służy jej udoskonaleniu w perspektywie zbawienia wiecznego. W jej duszy zakorzenia się niezachwiana ufność w dobroć Boga, stąd patrząc w przyszłość jest przekonana, że Bóg nie może wybrać dla niej i dla wszystkich ludzi niczego innego, jak tylko dobro. Owo „zawierzenie Bogu” wlewa w jej serce radość i pokój, który szczególnie podczas długich miesięcy choroby, nie przestaje zadziwiać każdego, kto się z nią spotyka. Chiara nie ma wątpliwości, zwłaszcza jeśli chodzi o osiągnięcie przyszłego życia, w postaci pełnego i nieskończenie szczęśliwego zjednoczenia, obiecanego przez Boga tym, którzy idą drogą wskazaną przez Jezusa. Przez gorące pragnienie nieba i radosne oczekiwanie 11

Jasne swiatlo.indd 11

2017-06-01 08:21:20


na jego osiągnięcie, Bóg udzielił jej z pewnym wyprzedzeniem wielkiego daru, jako nagrodę za bezgraniczne zaufanie i heroiczną wielkoduszność jej miłości. Chrześcijanin bowiem uznaje miłość za ideał życia i najwyższą wartość, za którą należy iść. Chiara skupia zatem cały swój wysiłek na realizacji celu, który jest dla niej najważniejszy: odwzajemnić nieskończoną dobroć Ojca i całkowite oddanie Jezusa. Miłość przenika jej medytację Ewangelii, uczestnictwo w Eucharystii, codzienne rozmowy z Chrystusem; wzbudza zachwyt, radość, wdzięczność, a przede wszystkim staje się motywem decyzji o posłusznym wypełnianiu i wiernym poddaniu się woli Bożej. Bóg czyni nas swoimi przybranymi dziećmi, obdarzając jednocześnie zdolnością do miłowania Go zgodnie z Jego upodobaniem, rozpala naszą miłość mocą Ducha Świętego, podsuwając nam za każdym razem okoliczności i sposoby umożliwiające udzielenie Mu konkretnej odpowiedzi. Bóg zachowuje dla siebie rolę, którą Chiara za pomocą sportowego języka nazywa prowadzeniem gry albo inicjatywą w grze. A tym, którzy potrafią, tak jak ona „przestrzegać reguł Boskiej gry”, to znaczy odpowiadać Mu z gotowością i oddaniem, otwiera On drogę do wzrastania w wierności Chrystusowi, w zgodzie z Jego oczekiwaniami – „zawsze czynię to, co się Jemu podoba” (J 8,29) – i wznoszenia się, łaska po łasce, ku wyżynom coraz ściślejszego zjednoczenia z Nim. Jednocześnie rozwija się w jej duszy gotowość do stawania się darem dla innych. Starając się w nich widzieć i kochać Jezusa, jest uczynna i posłuszna w rodzinie, przyjazna i radosna w szkole oraz w czasie wolnym. Chociaż podziwiana i ceniona ze względu na swoją serdecz12

Jasne swiatlo.indd 12

2017-06-01 08:21:20


ność i zalety charakteru, nie próbuje zwracać na siebie uwagi otoczenia ani nad kimkolwiek dominować. Jest natomiast gotowa na wyrzeczenia, aby pomóc innym i nie obciążać ich swoimi trudnościami czy zmartwieniami. Podczas trwania choroby, wydaje się odsuwać na dalszy plan swoje przeżycia i cierpienie, skupiając całą uwagę na tych, którzy dzielą się z nią planami, wątpliwościami, troskami i problemami. Słucha ich, pociesza, doradza, a przede wszystkim potwierdza swoją ofiarę. Będąc coraz ściślej zjednoczona z Jezusem, obdarzona zostaje łaską przyjmowania Go w każdej osobie, niezależnie od wieku i statusu społecznego, wierzącej czy dalekiej od wiary. Ożywiana głębokim szacunkiem dla każdego człowieka, wyraża otwarcie swój chrześcijański punkt widzenia, ale unika sprzeniewierzania się wolności sumienia rozmówców. O wiele skuteczniejsze niż rozumowe dociekania jest bowiem jej świadectwo pogody ducha i wielkodusznej otwartości. Miłość pozwala jej na wykorzystanie wszystkich możliwości i zebranie ich w jedną dynamiczną, nakierowaną na Boga, całość, która umiejętnie zestraja ze sobą stany ducha, relacje z innymi ludźmi oraz apostolat. W tej perspektywie wszystko nabiera sensu, a to, co wydaje się być jedynie negatywne i stanowić przeszkodę, jak na przykład cierpienie, zamienia się w możliwość zyskania nowych wartości, najwyższych zasług. W ten sposób utkana sieć życia zyskuje wyjątkową spoistość, stanowiącą wyraźny efekt wierności Bogu, Jego nieprzerwanej obecności i działania, popartych współpracą ze strony wiernego. To zasada zachowywana przez Chiarę z niezwykłą szczodrobliwością i wy13

Jasne swiatlo.indd 13

2017-06-01 08:21:20


trwałością. Już jako mała dziewczynka ma odwagę iść pod prąd, a jako nastolatka, mimo wycieńczenia długotrwałą chorobą, prosi o dar męstwa i otrzymuje go, by nigdy się nie poddać. Również wspólnota odegrała ważną rolę w ukształtowaniu tego arcydzieła Bożej miłości. Zarówno chrześcijańska rodzina, jak i stowarzyszenie wiernych z Ruchu Focolari, w zgodzie z Boskim posłannictwem Kościoła, wniosły znaczący wkład poprzez dobroczynną dla obu stron wymianę darów. Owoce wspaniałego świadectwa Chiary nie wyczerpały się. Ono wciąż promieniuje, rozlewa się coraz szerzej. Jej łagodna, ale pełna energii osobowość chrześcijańska fascynuje i pomaga tym, młodym i starszym, którzy szukają autentycznych wartości, pewnej, niezawodnej drogi, trudnej, ale możliwej do przejścia, której warto poświęcić swoje życie. To jest cel, jaki również niniejsza biografia, w sposób godny pochwały, sobie stawia. Livio Maritano Biskup senior diecezji Acqui

Jasne swiatlo.indd 14

2017-06-01 08:21:20


DZIECIŃSTWO

Tak bardzo upragniona 29 września 1971 roku w Savonie, w północnych Włoszech, w szpitalu San Paolo, po jedenastu latach oczekiwania rodzi się Chiara. Zostaje przyjęta jako dar Maryi, wzywanej z wiarą prostą i szczerą przez ojca w sanktuarium Nostra Signora delle Rocche w Ovada (Alessandria). Jest promieniem słońca, który rozgrzewa serca rodziców, Marii Teresy i Ruggera Badano, i który oświecać będzie, niczym odblask Boskiego światła, każdego, kto ją spotka na swojej drodze. Tak, gdyż owego dnia Bóg utkał już sieć życia owej maleńkiej istoty, która szybko się w Nim zakocha i nigdy nie powie Mu „nie”, lecz zawsze „tak”. Dziewczynka o rozświetlonym spojrzeniu, która wzrastając otrzyma przydomek „Luce” (Światło), również dzisiaj promieniuje dobrocią i porusza serca. Lecz jak wyglądała jej historia i gdzie się rozegrała? Sassello, urokliwe liguryjskie miasteczko w prowincji Savona, należące do diecezji Acqui (Piemont), poło15

Jasne swiatlo.indd 15

2017-06-01 08:21:20


żone pośród Apeninów. Wokół dominują dwa kolory: soczysta zieleń lasów i czysty błękit nieba i morza, którego obecność czuje się z daleka. Mimo iż w przeszłości mieszkańcy Sassello żyli z rolnictwa i pasterstwa, z upływem czasu odnaleźli się w rzemiośle i turystyce. Miejscowość słynie ze swoich likierów „amaretto”. Stanie się jednak jeszcze bardziej znana dzięki beatyfikacji młodej Badano. Rodzina Chiary to ludzie prości i gościnni, skromnego pochodzenia i głębokiej wiary (przede wszystkim ze strony matki). Mocno wrośnięta w miejscową społeczność, daleka od niedyskrecji i światowości. Pasją ojca są gra w bocce1 i polowania z nagonką, a matka, aż do pierwszych miesięcy życia dziewczynki, oddaje się swojemu hobby, którym jest śpiew operowy. Zwyczajne życie, wypełnione zwyczajnymi wydarzeniami: radości i smutki, trudy i chwile wytchnienia, wśród krewnych, przyjaciół i sąsiadów. Zawsze z chrześcijańską ufnością w Opatrzność i zawierzeniem woli Bożej.

„Sprawić przyjemność Jezusowi” Po przyjściu na świat Chiara zostaje od razu ofiarowana Matce Bożej. Ze swej strony rodzice zadają sobie pytanie, w jaki sposób współpracować z łaską w wychowa-

1

Włoska gra, w której używa się kul o czerwonym i zielonym kolorze. Zawodnicy przeciwnych drużyn muszą potoczyć kulę tak, by znalazła się jak najbliżej tzw. palliny, czyli małej białej kulki, wprowadzonej do gry na początku meczu (przyp. tłum.). 16

Jasne swiatlo.indd 16

2017-06-01 08:21:21


niu córki. Matka, której mąż, kierowca ciężarówki, ze względu na swoją częstą nieobecność w domu, w dużej mierze powierza to zadanie, jest kobietą żarliwie wierzącą. Wiarę solidnie ugruntowaną, kształtowaną od najmłodszych lat, zawdzięcza z kolei pozytywnemu wpływowi swojej matki. Dzięki takiemu wychowaniu może pomagać mężowi w regularnych praktykach religijnych. Dba również o to, by przykładem i słowem nauczyć swoją córkę miłości do Jezusa. Opowiada jej fragmenty Ewangelii. Dziewczynka jest wychowywana jak każde dziecko, kochane i otoczone troską rodziców, którzy dają jej tysiące dowodów miłości. Jest ładna, zdrowa, inteligentna, czuła. Są to przymioty naturalne, ale też stanowią zalążek cnót, którym jest wierna, coraz bardziej świadomie, aby sprawić przyjemność Jezusowi. Chiara otrzymuje zatem pierwsze orędzie o Jezusie, o Tym, którego pieszczotliwie nazywa Dzieciąteczkiem Jezus. Odczuwa Jego bliskość, a On obdarza ją poczuciem bezpieczeństwa, jednocześnie prosząc ją, by Go kochała, by nauczyła się modlić i postępowała tak, jak uczą ją rodzice. Odtąd niejako w sposób naturalny przyłącza się do modlitw mamy, przeplatających się z codziennymi zajęciami i przedzielających upływające godziny, jak również znajduje upodobanie w zwyczaju wspólnego nawiedzania kościoła, aby serdecznie, z wielką czułością pozdrowić Jezusa. Jednakże pewnego dnia, na zaproszenie mamy do wspólnej modlitwy, Chiara w pierwszej chwili odpowiada: „Nie, ja się nie modlę!”. Mama z zasady nie chce się narzucać, będąc przekonana, że modlitwa nie ma 17

Jasne swiatlo.indd 17

2017-06-01 08:21:21


wartości, jeśli nie jest owocem wolności i dziecięcego przywiązania do Boga. „W takim razie – mówi mama – pomodlę się zamiast ciebie”. Po kilku chwilach dziewczynka przyłącza się do jej modlitwy. Oczywiście, postępować tak, by sprawiać przyjemność Jezusowi, nie zawsze jest łatwo. Zazwyczaj Chiara chętnie spełnia prośby mamy i bezzwłocznie okazuje posłuszeństwo tacie. Jednak w wielu sytuacjach owo posłuszeństwo niemało ją kosztuje. Dlatego czasem waha się, zanim wykona polecenie. Daje się u niej zauważyć pewną skłonność do unikania tego, co trudne, nieprzyjemne, ale ostatecznie górę bierze miłość córki do rodziców i pragnienie, by się z nimi nie kłócić, nie sprzeciwiać się im. Mama opowiada, że pewnego razu poprosiła bardzo małą jeszcze Chiarę, by pomogła jej pozbierać ze stołu naczynia. „Nie chce mi się!”, odpowiedziała dziewczynka. Już wtedy okazywała swój zdecydowany charakter. Po paru chwilach jednak przypomina jej się jedna z przypowieści Jezusa. Wraca do mamy i mówi: „Mamo, pamiętasz tę historię z Ewangelii, o tym ojcu, który powiedział synom, żeby poszli pracować w winnicy, a wtedy jeden z nich powiedział «tak», ale nie poszedł, a drugi najpierw powiedział «nie», ale potem poszedł? Mamo, załóż mi fartuszek”.

Dziecięca wielkoduszność Zdecydowana i bystra, a jednocześnie łagodna, dobra i wrażliwa, zostaje wychowana do miłości, do troski o biednych, aby nie stała się rozpuszczoną i egoistyczną jedynaczką. 18

Jasne swiatlo.indd 18

2017-06-01 08:21:21


Rodzice i wychowawczyni z przedszkola do dzisiaj zachowują żywo w pamięci różne anegdoty, świadczące o wielkiej szlachetności ducha Chiary. Oto mama, Maria Teresa, zachęca ją do uporządkowania swojego pokoju i do pozbycia się niektórych spośród zbyt wielu zabawek. Dziewczynka wyraża zdecydowany sprzeciw, wołając: „One są moje!”. Po krótkiej chwili, ciszę przerywa dziecięcy głosik, który powtarza jak w wyliczance: „ta tak, a ta nie; ta tak, a ta nie…”. Co się dzieje? Przegląda zabawki i odkłada na bok te piękniejsze, ale nie dla siebie, bo jak tłumaczy: „nie mogę przecież dać biednym dzieciom popsutych zabawek!”. W październiku 1976 roku siostry z przedszkola, do którego uczęszcza Chiara wraz z innymi dziećmi z miasteczka, w celu uwrażliwienia podopiecznych na ubóstwo Trzeciego Świata, pokazują im związane z tym przeźrocza i zachęcają je do ofiarowania biednym czegoś od siebie. Dziewczynka ofiarowuje swoje flamastry, tym jednak co uderza wychowawczynie jest pilność i powaga, z jaką słucha ona opowiadania prowadzących. I nie tylko to: prosi o wyjaśnienia, a następnie szybko wstaje i zdecydowanym, stanowczym głosem oświadcza: „Teraz my musimy się o nich zatroszczyć!”. Od tej chwili będzie odkładać oszczędności do puszki i snuć marzenia o wyjeździe do Afryki, aby opiekować się „swoimi” Murzyniątkami. Jest stanowcza i zawsze gotowa pomagać innym, do tego stopnia, że dobrowolnie przyjmuje na siebie karę, aby dotrzymać towarzystwa przyjaciółce. Mama wspomina: „Pewnego dnia wróciła do domu z przedszkola i powiedziała mi: «Zostałam ukarana». Zapytałam ją, co takiego zrobiła. «Ja, nic. To Maria Luisa 19

Jasne swiatlo.indd 19

2017-06-01 08:21:21


przewróciła jedno dziecko, a siostra się przestraszyła i dała jej karę. Wtedy ja poszłam z nią za kaloryfer i powiedziałam do niej: ‘Nie bój się, nie jesteś sama. Stanę tutaj razem z tobą’. Dlatego ona zamiast płakać, zaczęła się śmiać»”.

Jednomyślność wychowawców Wysiłki wychowawcze mamy, wspierane przez siostry w przedszkolu, przyczyniają się do ukształtowania charakteru dziewczynki. Wiele osób stara się jej pomóc we wzrastaniu w wymiarze ludzkim i chrześcijańskim. Przede wszystkim jednak to sam Duch Święty powoli przygotowuje ją do decyzji, które na nią czekają. Chiara uczy się od mamy pierwszych elementów wiary w sposób tradycyjny: „Była jeszcze mała, gdy uczyłam ją słuchać w swoim sercu «cichego głosu» i tłumaczyłam jej, że to głos Jezusa. Ona to robiła i wraz z upływającym czasem wsłuchiwała się w ten głos coraz bardziej i coraz częściej. Zachęcałam ją do słuchania go, aby zawsze postępowała dobrze i wypełniała wolę Boga”. Ciocia Ernestyna wspomina: „Widziałam, że rozwija się jak każda normalna dziewczynka, to znaczy jest radosna, uśmiechnięta i pełna życia, chociaż można było w niej zauważyć pewną odmienność: była dojrzalsza od swoich rówieśników. Posłuszna, pokorna, grzeczna, pełna szacunku, zwłaszcza wobec osób starszych, do tego stopnia, że moja mama wielokrotnie twierdziła, że Chiara nie jest z tego świata. Aż wreszcie moja siostra, Maria Teresa, zareagowała na to słowami: «Nie musisz mi o tym mówić, ja przecież czekałam na nią tyle lat!»”. I dodaje: „Ojciec i matka byli wobec niej, może nie surowi, ale z pewnością wymagający”. 20

Jasne swiatlo.indd 20

2017-06-01 08:21:21


Z wiarą, przekazaną jej przez rodziców, dziewczynka łączy uczynki miłości. „Chiara – kontynuuje ciocia – wobec bliskich była otwarta i uczynna. Nigdy nie mówiła «nie». Bardzo wielkoduszna, miała szczególne upodobanie do dzieci i osób starszych”. Jest radością każdego, kto ją spotyka. Wszyscy rywalizują ze sobą, by przez jakiś czas mieć ją przy sobie, jak wujek Franco i jego żona Mimma, którzy, nie mając własnych dzieci, okazują jej wyjątkowe względy. Mieszkają w Varazze i bardzo często goszczą ją u siebie, aby mogła rozkoszować się morzem. Ileż zabaw na plaży, ileż wspólnych szaleństw, skoków do wody! Odważna, ale bez brawury, dziewczynka wcześnie wykazuje zamiłowanie do sportu i przyrody. W dniach, w których mieszka ze swoją „drugą mamą”, nie kaprysi. Cieszy się z okazywanej jej przez otoczenie miłości i troski, odwzajemniając je z wdzięcznością. Wujek Franco opowiada: „Pamiętam pewne zdarzenie, gdy Chiara miała cztery albo pięć lat: poszedłem z nią do wesołego miasteczka i kupiłem jej trzy żetony na różne rozrywki. Powiedziała mi, że użyje tylko jednego żetonu, zachowując pozostałe na następne dni. Słysząc to, zarządca bardzo się zdziwił, gdyż był przyzwyczajony do rozkapryszonych dzieci, domagających się kolejnych rozrywek. Był tak zdumiony, że dał jej całą garść żetonów, ale ona nie wykorzystała ich wszystkich nawet w kolejnych dniach. Była powściągliwa, umiała zadowalać się małymi rzeczami. Nigdy nie słyszałem, żeby się przy czymś upierała albo mówiła «chcę to mieć» czy «tego nie lubię»”.

21

Jasne swiatlo.indd 21

2017-06-01 08:21:21


Kocha i jest kochana Otoczona wielką troską i licznymi względami, które ochoczo odwzajemnia, tryska szczęściem i rozsiewa wokół życie. Jej radosny śmiech, świeży i spontaniczny, ożywia dom i rozbrzmiewa niczym ptasi świergot. Metody wychowawcze, stosowane wobec Chiary z konsekwencją i ciągłością, są jednolite: rodzina i przedszkole doskonale się uzupełniają. Z rozwijaniem wrodzonych talentów i przymiotów charakteru łączy się dążenie do celów, które zawsze będą miały istotne znaczenie: wiara w Jezusa prowadzi do miłości wzajemnej i na odwrót. Wola kształtuje się poprzez ćwiczenie się w posłuszeństwie, wysiłek uwagi, dostosowanie się do planu dnia i podejmowanie następujących po sobie rozmaitych czynności, świadczenie innym drobnych przysług i pomaganie im. Doświadczenie z przedszkola szybko okazuje się pożyteczne. W miarę rozszerzania się kręgu znajomych i przyjaciół, Chiara ujawnia swoje atuty, bogactwo osobowości i pogodne usposobienie, podejmując jednocześnie wysiłek ograniczania swoich osobistych upodobań, starając się pogodzić je z upodobaniami innych, ucząc się w ten sposób przebywania w grupie, bawienia się i współpracowania. Jedynaczka odkrywa dzięki temu inny świat. Przyzwyczajona do znajdowania we wszystkim pozytywów, ma łagodny charakter, bez trudu nawiązuje relacje: z otwartością przyjmuje inne dzieci i chętnie dzieli z nimi radość, zawsze gotowa umniejszać ich wady, wybaczać niegrzeczne postępowanie. Sama z kolei otrzymuje wsparcie w pracy nad zmianą niektórych swoich zachowań, na przykład odruchów 22

Jasne swiatlo.indd 22

2017-06-01 08:21:21


zazdrości wobec dzieci, które zbliżają się do jej mamy, Marii Teresy. Zarówno w domu rodzinnym, jak i w przedszkolu wartości ogólnoludzkie doskonale harmonizują z chrześcijańską wizją życia: godziny pracy z obowiązkiem modlitwy, sprawiedliwość z miłością, szczerość z przebaczeniem, konieczne wyrzeczenia z ofiarowaniem ich Panu, troska o sprawy materialne z zaufaniem w Bożą Opatrzność. W jaki jednak sposób nadać spójność następującym po sobie spotkaniom, relacjom i podejmowanym działaniom? A przede wszystkim, jak może sobie z tym poradzić chrześcijanin? Przez wiarę. Nie jest ona jakimś elementem, który – tworząc mozaikę – można umieścić obok innych, nie zmieniając ich położenia. Działa natomiast na podobieństwo magnesu, który ma moc przyciągania do siebie rozmaitych fragmentów działań i stanów ducha, nadając im jedyną motywację, jaką jest miłość do Boga i dziecięca uległość wobec Jego zamysłów. Chiara stopniowo odkrywa skuteczność przemiany i jednoczącą siłę, jaką posiada żywa wiara, która nadaje wartość rzeczom z pozoru niewiele znaczącym, jak małe zmartwienia, które mogłyby się wydawać jedynie negatywne. Widać w niej pewność, że jest kochana przez Boga. Doświadczając życzliwości, wyrozumiałości w rodzinie i w przedszkolu, odczuwa radość w okazywaniu dobroci osobom, z którymi żyje na co dzień, jak również tym, którzy są zapomniani, odsunięci na margines, w jej miasteczku i na całym świecie. Ktoś może powiedzieć, że Chiara była zbyt małym dzieckiem, aby mieć taką świadomość. Jednakże historia 23

Jasne swiatlo.indd 23

2017-06-01 08:21:21


Kościoła pokazuje wiele przykładów dzieci, które zostały świętymi, gdyż w swojej prostocie i czystości otworzyły się na łaskę, uzyskując zdolność do przyjęcia Bożych tajemnic i do pełnienia heroicznych czynów, aż po ofiarę z życia – męczeństwo. Takie jest prawo miłości, jeśli jest ono autentyczne i pochodzi od Boga, który jest Miłością.

Jasne swiatlo.indd 24

2017-06-01 08:21:21


PIERWSZE DOŚWIADCZENIA

Szkoła Czas płynie szybko. Nadchodzi rok 1977, w którym Chiara kończy sześć lat i rozpoczyna naukę w szkole podstawowej. Jest niezwykle żywa, nie potrafi usiedzieć na miejscu i uwielbia beztroskie zabawy, a przy tym nie ma najmniejszych trudności z adaptacją w środowisku klasowym. Co więcej, gdy zdarza się, że z powodu choroby nie może iść do szkoły, bardzo to przeżywa i z niecierpliwością czeka na powrót do niej. To jej mały świat, który wraz z rodziną i miasteczkiem, wydaje jej się wszystkim. Nauczycielka Chiary wspomina ze wzruszeniem, że kilka dni po tym jak owdowiała, gdy tylko dziewczynka dowiedziała się o zaistniałym fakcie, wykazała się subtelną, pełną wyczucia wrażliwością ducha. Podzielając cierpienie swojej Pani, spojrzeniem oraz miłym uśmiechem, po dziecięcemu, ale szczerze, okazała jej współczucie. Tak jakby chciała dodać jej otuchy i powiedzieć: „Da Pani sobie radę”. 25

Jasne swiatlo.indd 25

2017-06-01 08:21:21


Nauczycielka wspomina ponadto, że mała uczennica była towarzyska, otwarta i gotowa pomagać innym uczniom. Chociaż bardzo zdolna i mądra nie zadzierała nosa, nie zachowywała się jak przywódczyni, wręcz przeciwnie, była pierwsza w niesieniu pomocy słabszym i osamotnionym. W ciągu roku szkoła podejmuje inicjatywę wydania na Boże Narodzenie uczniowskiej gazetki. Dzieci zostają zachęcone do podzielenia się z tej okazji swoimi przemyśleniami. I oto Chiara jako jedyna skupia swoją uwagę nie na sobie, ale na innych osobach: w tym przypadku, na chorej babci. Potwierdzają to jej dwie „refleksje”, wyrażone w czasie, gdy uczęszcza do drugiej klasy: Za kilka dni będzie Boże Narodzenie. Mam nadzieję, że spędzę je dobrze i że dostanę jakiś prezent. Chciałabym, żeby w tym dniu moje serce było dobre. Boże Narodzenie to święto Dzieciątka Jezus, jest ono dla mnie najpiękniejszym ze świąt, bo dzieci obchodzą je z okrzykami radości, śpiewami i życzeniami. Chciałabym, żeby wszystkie dzieci, które cierpią, były w tym dniu szczęśliwe. Marzę o dniu, w którym dzieci niewolników i dzieci ich panów usiądą razem do stołu braterstwa. Tak jak Jezus z Apostołami. Marzę o dniu, w którym murzyńscy chłopcy i murzyńskie dziewczynki wezmą się za ręce z białymi chłopcami i dziewczynkami, jako bracia i siostry.

Z uwagą słucha wskazań nauczycielki. Kiedy wraca do domu, najpierw starannie odrabia lekcje, a potem idzie się bawić. Od mamy, którą czasem prosi o pomoc, otrzymuje odpowiedź, że musi się nauczyć radzić sobie sama. Szkoła to jej obowiązek. 26

Jasne swiatlo.indd 26

2017-06-01 08:21:21


Spotkanie z Jezusem W tamtym czasie dziewczynka zaczyna chodzić na katechezę w parafii, aby przygotować się do przyjęcia Pana Jezusa w Eucharystii. Pilnie słucha nauk kapłana, które dodatkowo ułatwiają i ubogacają wyjaśnienia mamy i nauczycielki. W wigilię uroczystości, przystępując do sakramentu pojednania, składa mamie obietnicę: „Będę się bardzo starać, żeby cię nie denerwować, żeby nie zrobić czegoś złego, bo jutro mam przyjąć Jezusa. Muszę być po prostu grzeczna”. Następnego dnia będzie szczególnie skupiona i świadoma odpowiedzialności, jaka wiąże się z przyjęciem Pana. Obiecuje: „Odtąd muszę ofiarować Mu więcej uczynków miłości”. Nie są to tylko słowa, gdyż wszyscy, poczynając od rodziców, zauważą jej starania, by wypełnić obietnicę. Sakramenty pokuty i Eucharystii stawiają wiarę i nadzieję chrześcijańską pod znakiem osobistej i zażyłej przyjaźni z Jezusem. On bowiem, udzielając siebie dziecku, staje się jego pierwszym, największym Przyjacielem: przebacza mu, daje mu siłę i wprowadza je w relację znacznie głębszą od ludzkich przyjaźni, których ono doświadcza. Najlepszym bowiem sposobem przygotowania dzieci do Pierwszej Komunii Świętej jest właśnie ukazywanie im Jezusa, który przychodzi do ich serca jako Przyjaciel. Wówczas dzieci z wielką naturalnością dochodzą do wyznania swoich win w sakramencie spowiedzi. Znajdują tam poczucie wyzwolenia, odkrywając przy tym, że Jezusowi można powiedzieć naprawdę wszystko. Również dla dorosłych pomocne może być kontemplowanie oczyma wiary tego dziecięcego doświadczenia: zachęca nas ono do prostoty i pokory, abyśmy ze 27

Jasne swiatlo.indd 27

2017-06-01 08:21:21


swej strony wzrastali w braterskiej bliskości z Jezusem i w naśladowaniu Jego synowskiego posłuszeństwa Ojcu. Tuż przed przyjęciem pierwszej Komunii, Chiara w wypracowaniu szkolnym napisała: „Chrystus mówi: Kto spożywa ze mną posiłek, jest pod moją opieką. To mój brat. Mój przyjaciel. Mieszka w moim domu. Otwórz nasze oczy, Panie, abyśmy mogli zobaczyć, że nas zapraszasz na obiad, że dajesz nam chleb. Otwórz nasze oczy, abyśmy mogli zauważyć, że inni cierpią głód. Ty dajesz nam chleb, Ty dajesz nam swoją miłość. Pomóż nam, abyśmy my również dawali innym to, co sami otrzymaliśmy: chleb i miłość”. Jezus przychodzi do jej serca 27 maja 1979 roku. Od tego dnia umacnia się jej zjednoczenie z Tym, którego kilka lat później nazwie swoim „pierwszym Umiłowanym” i którego kochać będzie coraz bardziej, mimo że jest takim samym, chociaż trochę „innym”, dzieckiem jak pozostali jej rówieśnicy. Na fotografiach wykonanych z tej okazji, Chiara w swojej krótkiej i prostej białej sukience, z bukiecikiem kwiatów w dłoni, jest bardzo radosna i całkowicie pochłonięta niezwykłością wydarzenia, a ci, którzy byli razem z nią w kościele, zauważają jej wyjątkowe skupienie. Z okazji uroczystości, proboszcz wręcza każdemu dziecku kieszonkowe wydanie Ewangelii. Od tego momentu Chiara będzie ją uważać za „swoją książkę”, z którą nigdy się nie rozstanie, czytając każdego dnia jakiś jej fragment i poświęcając mu chwilę refleksji. Zafascynowana tymi tekstami, w wieku 14 lat napisze: „Odczytałam Ewangelię w nowym świetle. Odkryłam, że nie byłam prawdziwą chrześcijanką, gdyż nie żyłam nią w pełni. 28

Jasne swiatlo.indd 28

2017-06-01 08:21:21


Spis treści

Wstęp – bp Livio Maritano . . . . . . . . . . . . . . . 9

1.  DZIECIŃSTWO Tak bardzo upragniona . . . . . . . . . . . . . . . 15 „Sprawić przyjemność Jezusowi” . . . . . . . . . 16 Dziecięca wielkoduszność . . . . . . . . . . . . . 18 Jednomyślność wychowawców . . . . . . . . . . . 20 Kocha i jest kochana . . . . . . . . . . . . . . . . 22

2.  PIERWSZE DOŚWIADCZENIA Szkoła . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Spotkanie z Jezusem . . . . . . . . . . . . . . . . . Czuła i stanowcza . . . . . . . . . . . . . . . . . . „Modlić się, aby otrzymać nagrodę?” . . . . . . . Eksplozja witalności . . . . . . . . . . . . . . . . .

Jasne swiatlo.indd 211

25 27 29 31 34

2017-06-01 08:21:24


3.  ODKRYCIE DROGI Ruch Focolari . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 36 Nowe doświadczenia . . . . . . . . . . . . . . . . . 40 Miłośniczka Gen . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 43 „Bóg kocha mnie bezgranicznie” . . . . . . . . . . 46 W dialogu z Jezusem . . . . . . . . . . . . . . . . 51 „Staram się kochać w domu i poza nim” . . . . . 52 „Wszystko oddaję Jezusowi” . . . . . . . . . . . . 56 „Piękna wewnątrz” . . . . . . . . . . . . . . . . . 60

4.  CZAS DORASTANIA Nastolatka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Między miastem a rodzinnym domem . . . . . . . Wyjątkowa „przyjaciółka” . . . . . . . . . . . . . W drodze z Chikką . . . . . . . . . . . . . . . . . „Nie” dla tego, co zbywa . . . . . . . . . . . . . .

62 65 67 71 72

5.  OTWARTA NA HORYZONTY MIŁOŚCI Temperament i łaska . . . . . . . . . . . . . . . . 75 Z wiarą stawia czoła życiu . . . . . . . . . . . . . 77 Dojrzewać w dialogu z Bogiem . . . . . . . . . . . 79 Do „współczesnych ubogich” . . . . . . . . . . . . 81 „Stać się jedno z drugim człowiekiem” . . . . . . 84

6.  CZAS LICEUM Nadzieje i rozczarowania . . . . . . . . . . . . . . 88 Z zapałem rozpoczyna od nowa . . . . . . . . . . . 91 Wakacje: doświadczenia radości i braterstwa . . . 94 Liceum klasyczne . . . . . . . . . . . . . . . . . . 99

Jasne swiatlo.indd 212

2017-06-01 08:21:24


7.  OKRUTNA NIESPODZIANKA Nieprzewidziany zwrot . . . . . . . . . . . . . . 102 Pierwsze wyniki badań . . . . . . . . . . . . . . 104 W szpitalach Turynu . . . . . . . . . . . . . . . . 107 Jezu, dlaczego? . . . . . . . . . . . . . . . . . . 110 W oczekiwaniu na werdykt . . . . . . . . . . . . 112 Niezachwiany spokój . . . . . . . . . . . . . . . 115

8.  POTĘGA JEDNEGO „TAK” Dwadzieścia pięć minut . . . . . . . . . . . . . . Poruszająca jedność . . . . . . . . . . . . . . . . „Dla Ciebie, Jezu” . . . . . . . . . . . . . . . . . „Tak bardzo lubiłam jeździć na rowerze” . . . . Coraz bliżej nieba . . . . . . . . . . . . . . . . .

9.  PEWNA BOŻEJ MIŁOŚCI Cud? „Jeśli jest zgodny z wolą Bożą” . . . . . . „Przecież Bóg mnie kocha” . . . . . . . . . . . . Na pomoc tacie . . . . . . . . . . . . . . . . . . „Pomagajmy sobie, niech Jezus będzie wśród nas” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Przy niej oddycha się atmosferą święta . . . . .

10.  BYĆ DAREM „Jestem przy tobie, mojej najdroższej Gen” . . . . Przyjaciele zjednoczeni na modlitwie błagalnej . . W Jezusie stać się jedno ze wszystkimi . . . . . „Na pielgrzymim szlaku” z młodymi do Santiago . . . . . . . . . . . . . . . . . .

Jasne swiatlo.indd 213

118 120 121 123 127

129 131 132 133 135

138 141 143 147

2017-06-01 08:21:24


Podziw i wdzięczność . . . . . . . . . . . . . . . 149 „Nie zmarnowałam ani chwili” . . . . . . . . . . 150

11.  RADOŚĆ Z OFIAROWANIA SIEBIE „Ja mam wszystko” . . . . . . . . . . . . . . . . „Bardzo cierpiałam, ale dusza śpiewała” . . . . „Przyjąć Boże warunki” . . . . . . . . . . . . . . „Mogę ofiarować Jezusowi tylko cierpienie” . . . Powrót do Sassello . . . . . . . . . . . . . . . .

153 156 158 161 164

12.  LICZY SIĘ TYLKO MIŁOŚĆ Dziecięca delikatność . . . . . . . . . . . . . . . Dom zbudowany na skale . . . . . . . . . . . . . „Jezu, jeśli Ty tego chcesz, to ja również chcę” . . Chiara Luce – wzór dla młodych . . . . . . . . . Córka Kościoła . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

166 169 173 174 176

13.  W OCZEKIWANIU NA UMIŁOWANEGO Pragnienie nieba . . . . . . . . . . . . . . . . . . 179 Uroczystość Świętej Klary . . . . . . . . . . . . 182 Eucharystia w pokoju na poddaszu . . . . . . . 184 Chiara przygotowuje się do „zaślubin” . . . . . 186 Pożegnanie ze wszystkimi . . . . . . . . . . . . 188 „Teraz Chiara Luce widzi Jezusa” . . . . . . . . 192

14. SMUGA ŚWIATŁA „Jaka jesteś piękna, Chiaro!” . . . . . . . . . . . 195 Dzień wielkiego święta . . . . . . . . . . . . . . . 197

Jasne swiatlo.indd 214

2017-06-01 08:21:24


„Do zobaczenia, Chiaro!” . . . . . . . . . . . . . 201 „Bóg jest wielki” . . . . . . . . . . . . . . . . . . 203 „Sprawiedliwi zabłysną jak słońce” . . . . . . . 205

MODLITWA . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 209

Jasne swiatlo.indd 215

2017-06-01 08:21:25


Mamo, młodzi są przyszłością. Ja nie mogę już biegać, ale chcę im przekazać znicz jak na olimpiadzie. Oni mają tylko jedno życie i warto, by je dobrze przeżyli. Chiara Badano Zwyczajna dziewczyna, która w sposób wyjątkowy przeżywała swoją codzienność. Chorobę traktowała jako dar od Boga: „Jezu, jeśli Ty tego chcesz, to ja również tego chcę”. Do końca krótkiego życia nie poddała się zwątpieniu. Swoim radosnym usposobieniem podnosiła na duchu każdego, kto się z nią spotkał. Zaangażowana w Ruch Focolari starała się pokazać młodym, że razem tworzą jedną rodzinę. Dzięki niej wielu uwierzyło w miłość Boga. Często nazywano ją Chiarą Luce, czyli Jasnym Światłem. 25 września 2010 r. została ogłoszona przez Kościół błogosławioną. Dziś Bóg przez nią rozlewa światło, rozpala wiarę, ożywia miłość wśród młodych ludzi na całym świecie.

Mariagrazia Magrini, ur. w 1946 r. w Turynie. Z zawodu nauczy-

cielka, współpracowała z bp. Liviem Maritanem, promotorem procesu beatyfikacyjnego Chiary Badano. Wicepostulatorka w procesie kanonizacyjnym Chiary. Autorka i redaktorka wielu publikacji na jej temat.

www.edycja.pl

Jasne swiatlo.indd 216

2017-06-01 08:21:25


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.