RECENZJE
LITERATURA
Ostatni jednorożec Nieśmiertelna klasyka
Odległe Indie są miejscem dziwnym i niezwy-
kłym, w którym żyją liczne istoty wzbudzające podziw u zwykłych ludzi. Gdzie indziej można bowiem znaleźć mrówki wielkości lisów, chciwie wydobywające złoto, albo majestatyczne istoty znane jako jednorożce? Pisało o nich wielu Greków i Rzymian – Ktezjasz oraz Arystoteles, Strabon który umieścił je na Kaukazie. Kosmas oraz Pliniusz Starszy. Czy ktoś może wątpić tylu szlachetnym mężom? ~Ghatorr Od czasu gdy świat grekorzymski zaczął raportować obecność jednorożców w różnych miejscach na świecie (Etiopia, Indie, Palestyna, Kaukaz… choć w tym ostatnim wypadku pewnie pomogło, że dopatrywali się Kaukazu aż po Indie) stworzenia te stały się zadziwiająco popularne. Zaczynały jako zwykłe osły z rogiem, lecz szybko przeistoczyły się choćby w dzikie istoty, które na róg upadały w trakcie skoków z wysokich miejsc albo w fantazyjne bestie z nogami słonia, ogonem dzika i głową jelenia.W okresie średniowiecza uzyskały kolejne zaszczyty, uzyskując swój wyjątkowy pociąg do niewinnych dziewic czy trafiając na liczne dzieła sztuki, między innymi słynne gobeliny z Cluny czy serię „Polowanie na jednorożca“. Zanim nowoczesne czasy zdegradowały je do poziomu
20
pastelowych koników szukających przyjaźni i jedzących sianoburgery czekała je jeszcze ostatnia chwila dawnej sławy – napisanie przez Petera Beagle’a „Ostatniego jednorożca“ w 1968. Autor roztacza przed czytelnikami baśniową wizję jednorogini żyjącej samotnie w lesie. Jest ona niepodatna na upływ czasu – sama jej obecność sprawia, że w okolicy panuje wieczna wiosna, przez co godziny i lata mijają dla niej niepostrzeżenie, a jedyną oznaką mijających dni są zmieniające się pokolenia zwierząt które żyją obok niej. Nasza główna bohaterka zaczyna przygodę mając już swoje lata – biel jej sierści jest dojrzała, a jej róg zdążył już uczynić niejeden magiczny cud, od uleczenia króla po zrzucanie owoców dla niedźwiadków. Mogłaby żyć sobie w spokoju jeszcze długo, gdyby pewnego dnia do jej lasu nie przybyła dwójka myśliwych, która, przy narzekaniu na brak zwierzyny, wspomina, że jednorożców już nie ma. Wiadomość ta wstrząsa bohaterką na tyle, że ta po raz pierwszy od stu lat przemawia, choć tylko do siebie, i postanawia ruszyć na poszukiwanie pobratymców, którzy tak tajemniczo zaginęli. W trakcie wyprawy jednorogini przeżywa wiele niesamowitych przygód i dowiaduje się wiele o świecie, ludziach i nawet o sobie samej. Ludzkie krainy, w które