W numerze m.in.: Historyczna wizyta papieża Franciszka w USA • Z perspektywy uchodźcy • Cezary Pazura w nowej roli • "Niewpuszczalni" do Kanady • Patrick Brown przyjmuje Polonię • Muzyka filmowa i Natalia Kukulska w Living Arts Centre • Zbawienna i niezbędna witamina • Kanada a uchodźcy • Skargi na pomnik ofiar komunizmu • 60 milionów dla 12 szczęśliwców Telefon do redakcji: 647 - 557 - 3617; FAX 647 - 557 - 3627 redakcja@gazetagazeta.com
Toronto - Ontario 40 Rok II (92)
2 - 8 października 2015
cena $1.50 (tax included)
DELIVERED TO THE POST OFFICE ON FRIDAY, OCTOBER 2, 2015. DOSTARCZONO NA POCZTĘ W PIĄTEK, 2 PAŹDZIERNIKA 2015
Rosyjskie samoloty bombardują syryjskich powstańców
Czy wojna światowa już się rozpoczęła? Waszyngton Rosyjskie bombardowania w Syrii wywołały falę niepokoju, a wręcz ostrzeżenia przed kolejną wojną światową. Rosja, nauczona doświadczeniami wojny w Afganistanie, nie chce angażować się w konflikt na dużą skalę - uspokaja w rozmowie z PAP dr Łukasz Fyderek z UJ. Rosyjskie lotnictwo rozpoczęło w środę bombardowania w Syrii, które Moskwa przedstawia jako kampanię przeciwko Państwu Islamskiemu (IS), jednak celami nalotów według źródeł zachodnich były ugrupowania syryjskich opozycjonistów. Tak oto francuski magazyn "Le Nouvel Observateur" zatytułował swój komentarz do tych wydarzeń: "Być może dzisiaj rozpoczęła się trzecia wojna światowa". Eksperci i inne media zareagowali z większym spokojem, choć w wielu tekstach pojawia się ostrzeżenie przed takim rozwojem wydarzeń, w którym w Syrii - i w regionie - toczyć się będzie zimnowojenna konfrontacja między USA i ich sojusznikami, a Rosją. Według "Le Nouvel Observateur" rozwój wydarzeń na Bliskim Wschodzie może się wymknąć spod kontroli - jak po zabiciu arcyksięcia Ferdynanda w Sarajewie w 1914 roku. Na pozór niewielka iskra może rozpalić tlący się konflikt "między dwoma biegunami islamu" (szyitami i sunnitami), a jednocześnie Rosjanie, których stanowisko w tym konflikcie popiera Iran, podjęli bombardowania tam, gdzie prowadzą już operacje siły zachodnie. "Tym dwóm koalicjom, które mają całkowicie odmienne cele, grozi to, że staną twarzą w twarz" - pisze francuski tygodnik. Pierwsze ataki rosyjskich sił powietrznych w Syrii były wymierzone w zbrojne ugrupowanie rebelianckie z Wolnej Armii Syryjskiej, które jest wspierane przez Stany Zjednoczone i szkolone przez CIA - poinformował w czwartek republikański senator John McCain. "Mogę jak najbardziej potwierdzić, że doszło do ataków na rekrutów z Wolnej Armii Syryjskiej, którzy są szkoleni i zbrojeni przez CIA" - oświadczył McCain w wywiadzie dla telewizji CNN. Polityk powołał się na informacje od - jak to ujął - "osób na miejscu". Agencja Reutera podała, że dwa ataki rosyjskiego lotnictwa były wymierzone w obóz wykorzystywany przez ugrupowanie rebelianckie, szkolone przez Amerykanów. Hasan Hadż Ali, szef tego
Piwo Żywiec. Dostępne w sklepach LCBO i The Beer Store.
Zdjęcia opublikowane przez rosyjskie ministerstwo obrony pokazują obiekty w Syrii atakowane przez rosyjskie samoloty 30 września br. PAP/EPA/RUSSIAN DEFENCE MINISTRY PRESS SERVICE
ugrupowania o nazwie Liwa Sukur al-Dżabal, poinformował, że obóz w prowincji Idlib został trafiony około 20 pociskami w dwóch oddzielnych atakach. Rosyjskie ministerstwo obrony podało, że w środę rosyjskie siły przeprowadziły 20 nalotów i uderzyły w osiem celów Państwa Islamskiego (IS) w Syrii. Tym-
czasem źródła na Zachodzie i syryjska opozycja walcząca z reżimem Asada kwestionują twierdzenia Moskwy, że jej celem są islamiści. Wojskowy przedstawiciel USA mówił anonimowo, że zamiast uderzeń w IS przeprowadzone zostały ataki przeciwko bojownikom syryjskiej opozycji.
OHIP pokryje jedno in vitro Toronto Ontario wyda 50 mln dol. rocznie poszerzając publiczne finansowanie zabiegów in vitro aby pomóc ok. 4 tysiącom bezpłodnych rodziców, którzy chcą mieć dzieci. Minister zdrowia Eric Hoskins powiedział, że ktokolwiek ma problemy z niepłodnością, również pary tej samej płci lub osoby żyjące samotnie, będzie mógł skorzystać z nowego programu, któ-
ry przewiduje finansowanie przez OHIP jednej kuracji in vitro. W chwili obecnej Ontario finansuje leczenie in vitro, które kosztuje do 10 tys. dol., tylko dla kobiet, które mają zablokowane jajowody. Zmiana przewidywana jest w grudniu. Prawo do ubiegania się o pokrywane przez OHIP zabiegi in vitro będą miały kobiety w wieku nieprzekraczającym 43 lat.
W Donbasie przygotowania do wycofania uzbrojenia Kijów Cisza, która utrzymywała się w czwartek w Donbasie na wschodzie Ukrainy, pozwala na przygotowania do wycofania z linii walk z prorosyjskimi separatystami uzbrojenia o kalibrze poniżej 100 mm - oświadczyło w Kijowie dowództwo armii ukraińskiej. Według informacji władz wojskowych od północy do godz. 18 w czwartek między siłami rządowymi a rebeliantami nie odnotowano faktów użycia broni. "Daje to nadzieję na realizację jednego z głównych warunków mińskich porozumień pokojowych, mówiącego o całkowitym wstrzymaniu ognia na minimum dwie doby" przekazało dowództwo na swoim profilu na Facebooku. Przypomniano, że zgodnie z ostatnim porozumieniem z Mińska wycofanie uzbrojenia stanie się możliwe po dwóch dobach bez walk. "Siły operacji antyterrorystycznej (ATO) prowadzą prace przygotowawcze do zmiany dyslokacji uzbrojenia i sprzętu wojskowego" - czytamy w komunikacie. Wcześniej w czwartek minister obrony Ukrainy Stepan Połtorak zadeklarował, że wojsko gotowe jest do realizacji porozumienia w sprawie oczyszczenia linii podziału z uzbrojenia poniżej 100 mm, jednak wyraził opinię, że Ukraińcy nie powinni tracić czujności. "Powiem szczerze, że wątpię, iż Rosja w osobie pre-
zydenta (Władimira) Putina zrezygnowała z agresywnych zamiarów wobec Ukrainy" - powiedział. Porozumienie o wycofaniu czołgów i broni o kalibrze poniżej 100 mm podpisali we wtorek w Mińsku przedstawiciele grupy kontaktowej w sprawie Ukrainy: były prezydent tego kraju Leonid Kuczma, reprezentant Rosji Azamat Kulmuchametow i wysłannik OBWE Martin Sajdik. Czołgi, broń kalibru do 100 mm oraz moździerze kalibru do 120 mm mają zostać wycofane na odległość 15 km od linii rozgraniczenia. Przewidziano dwa Czołgi prorosyjskich separatystów z czerwonymi flagami zgrupowane w okolicy miasta Alexander Ermochenko PAP/EPA etapy tej operacji. Pierwszy ma Torez 75 kilometerów od Doniecka trwać 15 dni i objąć większą część dzie dotyczył pozostałej części dokumentu będzie monitorować strefy bezpieczeństwa w obwo- strefy bezpieczeństwa i potrwa specjalna misja obserwacyjna dzie ługańskim. Drugi etap bę- 24 dni. Realizację podpisanego OBWE.
W Senacie USA kolejny projekt ustawy ws. zniesienia wiz dla Polaków Waszyngton Trzech senatorów zgłosiło we wtorek w Senacie USA projekt ponadpartyjnej ustawy w sprawie włączenia Polski do programu o ruchu bezwizowym. Podobny projekt przed wakacjami zgłoszono już w Izbie Reprezentantów, ale wciąż nie został poddany pod głosowanie. Chodzi o tzw. ustawę JOLT (Jobs Originated through Launching Travel - w swobodnym tłumaczeniu: wspieranie zatrudnienia poprzez rozwój turystyki), która przewiduje zmianę kryteriów programu ruchu bezwizowego tak, aby objął on Polskę. Ustawa ta była już zgłaszana
w poprzednich latach, ale nigdy nie została poddana pod głosowanie obu izb Kongresu. W Izbie Reprezentantów ustawę JOLT zgłoszono tuż przed wakacjami, w Senacie nastąpiło to we wtorek. Współwnioskodawcami ustawy jest trzech senatorów z obu partii- Republikańskiej i Demokratycznej, w tym bardzo wpływowy senator Demokratów Charles Schumer z Nowego Jorku. Jego poparcie dla polskiej sprawy jest tym ważniejsze, bowiem Schumer ma szanse objąć w 2016 roku kluczowe stanowisko przywódcy Demokratów w Senacie po senatorze Harrym
Reidzie, który zapowiedział odejście na emeryturę. Zgłoszenie projektu JOLT zbiega się z intensyfikacją starań amerykańskiej Polonii o włączenie Polski do programu o ruchu bezwizowym Visa Waiver Programm (VWP). W niedzielę nową inicjatywę ogłosił w tej sprawie Amerykańsko-Polski Komitet Doradczy (APAC). Ale także inne polonijne organizacje i instytucje, m.in. Instytut Piast, czy "Dziennik Związkowy", od dłuższego czasu prowadzą akcje lobbingu, w tym np. wysyłania listów do kongresmenów z apelem o zniesienia wiz dla Polaków.
strona 2
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com
AKTUALNOŚCI
Liczne ofiary strzelaniny w college'u w Oregonie Nie podano, w jakim stanie są Lokalne media informowały, że zginęło co najmniej 15 osób, a ranni, lecz wiadomo, że na miej20 zostało rannych; przedstawi- sce przybyły liczne karetki pogociel policji stanowej porucznik towia. W college'u jest ok. 3 000 Bill Fugate podał, że co najmniej studentów. Strona internetowa 7 osób zginęło i 20 jest rannych. szkoły została w czwartek zaPrzedstawiciel lokalnych mknięta, zamilkł też telefon - piwładz powiedział sieci CNN, że sze Associated Press. "To strasznie niepokojące i sprawcę strzelaniny zatrzymano i że ofiar śmiertelnych jest mniej smutne" - powiedziała o strzelaniż 20, lecz nie jest w stanie po- ninie rzeczniczka stanowej kodochód 4 800 razy wyższy, niż dać ich liczby. Wcześniejsze do- misji edukacji Endi Hartigan. Roseburg liczy ok. 20 000 znajdujący się najniżej na drabi- niesienia mówiły, że sprawca został "unieszkodliwiony"; nie mieszkańców, leży ok. 400 km na nie zarobkowej. południe od Portland. W takich biednych krajach jak sprecyzowano, w jaki sposób. Honduras i Nikaragua ta wielokrotność wynosi 16 460 i 12 197 razy, podczas gdy te różnice zostały najbardziej zredukowane w Paryż Od czwartku w Paryżu we- dzenie mandatów, że "zanim nieWenezueli (1 012 razy) i Uru- szła w życie sankcja wobec każ- dopałek papierosa rozłoży się w gwaju (1 018 razy). dego palacza, który wyrzuci na środowisku, upływa od 4 do 12 Według raportu w 2013 roku ulicy niedopałek papierosa: 68 lat". Wydziela on przy tym obok w strefie ubóstwa pozostawało euro. Merostwo miasta przypo- nikotyny trujące metale ciężkie, 165 milionów mieszkańców kon- mniało przy okazji, że w Montre- m.in. kadm i ołów, bardzo szkotynentu, przy czym 69 milionów alu mandat za rzucenie niedopał- dliwe dla fauny i flory. - w skrajnym ubóstwie. Pety spłukiwane przez wodę ka wynosi równowartość 100 Raport Oxfam został ogłoszo- euro. do systemu kanalizacyjnego zany w stolicy Peru na kilka dni Kilka dni wcześniej przystą- truwają ponadto wodę, a rzucane przed rozpoczynającym się w Li- piono do instalowania na ulicach pod drzewa "skracają w istotny mie 5 października ośmiodnio- i w parkach Paryża 30 000 no- sposób ich życie" - przypomina wym dorocznym spotkaniem dy- wych popielniczek. palaczom rozporządzenie. rektorów Międzynarodowego Według danych merostwa PaDotychczas palaczowi, który Funduszu Walutowego i Banku wyrzucił niedopałek papierosa na ryża co roku uprząta się z ulic Światowego. paryskiej ulicy czy w parku, gro- miasta 350 ton niedopałków, co ziło wyłącznie werbalne upo- odpowiada 350 milionom papiemnienie, ale po dłuższym okresie rosów. Aby walczyć skuteczniej z zatakiego "wychowywania" społetruwaniem środowiska, mer Paczeństwa władze stolicy Francji nie sugeruje się, by ktokolwiek ryża, socjalistka Anne Hidalgo postanowiły zacząć egzekwować poza Volkswagenem korzystał z wprowadziła od marca tego roku karę pieniężną. oprogramowania umożliwiającemandaty w wysokości 35 euro za Merostwo Paryża przypogo oszukiwanie podczas testów porzucanie wszelkiego rodzaju mniało w kampanii informacyjpisze dziennik. ADAC wykorzystał zaakcep- nej, która poprzedziła wprowa- śmieci na ulicy. towany przez ONZ test, który jak wskazują eksperci - lepiej odzwierciedla rzeczywiste warunki, w jakich eksploatowane są pojazdy. Test ten ma jednak obowiązywać w Europie dopiero od 2017 roku. Krytycy twierdzą, że firmy samochodowe ostro lobbowały za opóźnieniem jego wprowadzenia, przewidując wzrost kosztów dotrzymania norm emisji spalin w warunkach bardziej rygorystycznej kontroli. Palestyńska flaga zawisła w środę po raz pierwszy przed siedzibą ONZ w Nowym Jorku
Waszyngton Liczne ofiary śmiertelne - wg różnych źródeł od 7 do co najmniej 15 osób - pociągnęła za sobą w czwartek strzelanina w college'u w Roseburgu w stanie Oregon w północno-zachodniej części USA.
W Ameryce Łacińskiej 1 proc. ludności będzie miał więcej niż cała reszta Lima Jeden procent ludności Ameryki Łacińskiej skupi do 2022 roku w swych rękach więcej bogactw, niż cała reszta ludności kontynentu, jeśli utrzyma się dotychczasowe tempo wzrostu nierówności majątkowych na tym obszarze, zamieszkanym przez ponad 600 mln ludzi. Ogłoszony w Limie raport Oxfam podaje, że obecnie najbogatszy jeden procent mieszkańców Ameryki Łacińskiej kontroluje 41 proc. bogactwa regionu, podczas gdy pozostali - 59 proc. Oxfam, międzynarodowa federacja 17 organizacji humanitarnych działająca w ponad 90 krajach świata, w raporcie zatytułowanym "Przywileje, które pozbawiają praw" podaje: "Od 2002 do 2015 roku majątek miliarderów w Ameryce Łacińskiej wzra-
stał przeciętnie co roku o 21 procent, w tempie sześciokrotnie szybszym, niż PKB całego regionu, w którym roczny jego przyrost wynosił 3,5 proc.". "Oznacza to, że jedynie garstka ludzi zagarniała dla siebie rezultaty wzrostu gospodarczego, co nie jest korzystne dla nikogo, nawet dla najbogatszych, ponieważ ich firmy nie będą mogły sprzedawać więcej"; tak brzmią wnioski, jakie należy wyciągnąć z raportu - stwierdza jego współautorka, ekonomistka Maria Rosa Canete. Badania przeprowadzone przez Oxfam w trakcie sporządzania raportu wykazały również, że mieszkańcy Ameryki Łacińskiej o dochodach wynoszących co najmniej 30 milionów dolarów rocznie mają per capita
Kosztowny niedopałek na paryskiej ulicy
Skandal ze spalinami dotyczy nie tylko Volkswagena Londyn Pojazdy z silnikami Diesla znacznie przekraczają europejskie normy emisji spalin i dotyczy to różnych producentów, nie tylko Volkswagena, który przyznał się do oszustwa - pisze w czwartek "Guardian", powołując się na niemiecki automobilklub ADAC. Za brytyjskim dziennikiem o sprawie obszernie informują inne media. Testy przeprowadzone przez ADAC wykazały, że m.in. pojazdy Volvo S60, Renault Espace Energy i Jeep Renegade emitują ponad 10 razy więcej tlenków azotu niż zezwalają normy w Europie. Według ADAC także model X-Trail firmy Nissan aż 14-krot-
nie przekracza dopuszczalny poziom emisji tlenków azotu. Japoński producent twierdzi jednak, że automobilklub testował niewłaściwy samochód model sprzed produkcji seryjnej, zaprojektowany tak, by nie przekraczać wcześniejszych unijnych norm emisji tlenków azotu. Jak podkreśla "The Independent", ustalenia ADAC pokazują, że skandal z emisją spalin wykracza daleko poza Volkswagena, który przyznał się do manipulacji - obejmuje wielu innych producentów, w tym Mercedesa, BMW, Mazdę, Fiata, Forda, Jaguara i Peugeota. Użytkowników z pewnością to zaalarmuje, choć
Palestyńska flaga przed siedzibą ONZ
Justin Lane PAP/EPA
Odciski palców od migrantów będą pobierane nawet siłą Rzym We Włoszech będą pobierane odciski palców od wszystkich migrantów, którzy przekroczą granicę państwa, nawet jeśli oznaczać to będzie użycie wobec nich siły - zapowiedział w środę szef włoskich władz imigracyjnych Mario Marcone. Urzędnik podkreślił w rozmowie z agencją Reutera, że władze Włoch pozwolą odpowiednim służbom na "adekwatne" użycie siły wobec migrantów, którzy nie będą chcieli poddać się tej procedurze w specjalnych hotspotach,
gdzie prowadzona jest rejestracja przybyłych do Europy uciekinierów. Marcone przyznał, że procedurze pobrania odcisków palców ma zostać objętych od listopada aż 90 proc. migrantów. Jak dodał, każda osoba, która nie wyrazi na to zgody zostanie aresztowana, a następnie deportowana z Włoch. Zgodnie z prawem włoskim, migranci mogą przebywać w hotspotach do 48 godzin, a następnie po dokonaniu rejestracji, któ-
rej elementem jest pozostawienie odcisków palców, muszą być przeniesieni do już istniejących ośrodków imigracyjnych, gdzie oczekują na przyznanie azylu. Jednak wiele tysięcy uchodźców robi wszystko by nie poddać się procedurze rejestracyjnej, gdyż chcą ubiegać się o azyl w innych europejskich krajach np. w Niemczech, czy w Szwecji. Od początku roku na wybrzeża Włoch dotarło ponad 120 tysięcy imigrantów i uchodźców z Bliskiego Wschodu i Afryki.
Nowy Jork Palestyńska flaga w kolorach czerwonym, czarnym, białym i zielonym zawisła w środę po raz pierwszy przed siedzibą ONZ w Nowym Jorku, w pobliżu flag 193 członków Organizacji i flagi Watykanu, który, jak Palestyna, ma status nieczłonkowskiego państwa obserwatora. "W tym historycznym momencie mówię całemu mojemu narodowi: wznoście sztandar palestyński bardzo wysoko, gdyż jest to symbol naszej tożsamości. To jest dzień naszej dumy" - powiedział prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas na ce-
remonii, w której uczestniczyło kilkaset osób, w tym sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun. W późniejszym wystąpieniu na forum Zgromadzenia Ogólnego Abbas zażądał, aby Palestyna została uznana jako pełnoprawne państwo. Palestyński prezydent zaapelował też "do wszystkich krajów, które jeszcze nie uznały państwa palestyńskiego, aby to uczyniły". 29 listopada 2012 roku Zgromadzenie Ogólne ONZ przyznało Palestyńczykom status nieczłonkowskiego państwa obserwatora, mimo krytyki ze strony USA i Izraela.
FOTKA TYGODNIA 19 krajów przeznaczy pieniądze dla uchodźców i migrantów
Super zaćmienie księżyca - następne takie będzie w 2033 roku
Joanna Liliental
Nowy Jork 19 krajów przeznaczy 1,8 mld dolarów dla uchodźców i migrantów w obozach na Bliskim Wschodzie - poinformowali we wtorek w nowojorskiej siedzibie ONZ minister spraw zagranicznych Niemiec Frank-Walter Steinmeier i Wysoki Kmisarz ONZ ds. Uchodźców Antonio Gutierrez. Z inicjatywą udzielenia takiej pomocy wystąpiły Niemcy. Ogłoszono ją po spotka-
niu ministrów spraw zagranicznych grupy G-7, czyli najwyżej uprzemysłowionych krajów świata (Wielka Brytania, Kanada, Francja, Niemcy, Włochy, Japonia, USA) z ich odpowiednikami z Kuwejtu, Kataru, Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i kilku krajów europejskich. Pomoc ma być przeznaczona głównie dla uchodźców w obozach w Turcji, Libanie i
Jordanii. ONZ ocenia, że na pomoc dla uchodźców w tym roku trzeba by przeznaczyć ok. 20 mld dolarów, tzn. sześć razy więcej niż 10 lat temu. Społeczność międzynarodowa boryka się obecnie z największym kryzysem migracyjnym od czasu II wojny światowej. Ocenia się, że liczba uchodźców spowodowanych licznymi konfliktami na świecie osiągnęła rekordową liczbę 60 mln.
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com
strona 3
AKTUALNOŚCI
Hiszpańska jedność zagrożona Madryt Partie proniepodległościowe zdobyły absolutną większość w wyborach do parlamentu Katalonii. Według oficjalnych wyników Ruch Razem dla Tak zdobył 62 mandatów w 135-osobowym parlamencie, jego lewicowy sojusznik Kandydatura Jedności Ludowej (CUP) - 10. Wspólnie ugrupowania te zdobyły w niedzielnych wyborach 47,33 proc. głosów. Do głosowania uprawnionych było ponad 5 mln z 7,5 mln mieszkańców Katalonii. Niedzielne głosowanie uważane jest za plebiscyt w sprawie odłączenia się regionu od Hiszpanii. Tłum około tysiąca osób zebrał się w niedzielę wieczorem w centrum Barcelony, stolicy Katalonii, przed siedzibą sztabu wyborczego konserwatywnego ruchu Junts pel Si (Razem dla Tak). Ludzie skandowali: "In-de-pen-
den-cia" (Niepodległość) i wymachiwali czerwono-żółto-niebieskimi flagami. "Katalończycy zagłosowali za niepodległością" - powiedział po ogłoszeniu oficjalnych wyników jeden z szefów kampanii ruchu Francesc Homs. Jak podkreślił obie proniepodległościowe ugrupowania zgodnie z wolą wyborców będą dążyły do ogłoszenia niepodległości Katalonii w ciągu 18 miesięcy, pomimo iż rząd w Madrycie zapowiedział zablokowanie tych działań w sądzie. Tymczasem premier Hiszpanii Mariano Rajoy ostrzegł, że decyzja taka nie będzie miała mocy prawnej i może być zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego. Przed ryzykiem ogłaszania jednostronnej deklaracji niepodległości ostrzegał Katalończyków przed wyborami cieszący się du-
Egzekucja kobiety mimo apelu papieża Waszyngton W amerykańskim stanie Georgia dokonano w środę egzekucji kobiety skazanej na śmierć, mimo apelu papieża Franciszka o zmianę wyroku. Była to pierwsza egzekucja kobiety w tym stanie od 70 lat. "O godz. 00.21 na podstawie nakazu sądowego wykonano wyrok śmierci na Kelly Gissendaner. Skorzystała z prawa do ostatniego słowa i zmówiła modlitwę" - powiedział rzecznik administracji więziennej w stanie Georgia. Egzekucja miała odbyć się kilka godzin wcześniej, ale została przesunięta. 47-latce wstrzyknięto truciznę w zakładzie karnym w Jackson. Gissendaner to pierwsza kobieta stracona w Georgii od 1945 roku oraz jedyna kobieta, która oczekiwała na wykonanie wyroku w celi śmierci w tym stanie na południowym wschodzie USA. Gissendaner została skazana na śmierć za spiskowanie ze swym kochankiem w celu zabicia męża w 1997 roku. Kochanek za morderstwo i porwanie został skazany na dożywocie. Adwokaci kobiety do ostatniego momentu walczyli w sądach różnych instancji, by odłożyć wykonanie wyroku. Przed więzieniem zebrało się kilkunastu przeciwników kary śmierci, którzy modlili się i śpiewali. "Jeśli trzeba was jeszcze przekonywać, że kara śmierci jest tor-
turą, to spójrzcie na Kelly Gissendaner, która przez wiele godzin czekała, by dowiedzieć się, czy będzie żyła czy umrze" - powiedziała jedna z zebranych Helen Prejean. Sprawa Gissendaner nabrała szczególnego znaczenia, gdyż w przemówieniu wygłoszonym w Kongresie USA w ubiegły czwartek papież Franciszek apelował o zniesienie kary śmierci na cały świecie i przypomniał o staraniach podejmowanych w tej sprawie przez amerykańskich biskupów. We wtorkowym liście nuncjusz apostolski w USA arcybiskup Carlo Maria Vigano napisał w imieniu papieża, że wyrok w sprawie Kelly Gissendaner powinien zostać zmieniony "na karę odzwierciedlającą zarówno sprawiedliwość jak i miłosierdzie". Wyrok na 47-latce miał zostać wykonany w lutym, a następnie w marcu. Jednak egzekucję wstrzymano m.in. z powodu burzy śnieżnej oraz problemów z trucizną, która miała być wstrzyknięta skazanej. Przeciwnicy kary śmierci wskazywali na wzorowe zachowanie Gissendaner w więzieniu. Kobieta nawróciła się i zaczęła studiować teologię, dzięki czemu pomagała licznym współwięźniom. Z kolei rodzina zamordowanego męża kobiety twierdzi, że Gissendaner nie okazała mu żadnej litości.
żym prestiżem w kraju b. minister z ramienia Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE) i b. sekretarz generalny NATO Javier Solana. Katalonia, jeśli to uczyni - mówił Solana - w żaden sposób nie będzie mogła pozostać członkiem Unii Europejskiej. Uważa on jednostronną deklarację niepodległości za łamanie hiszpańskiego prawa.
Jeszcze pięć lat temu tylko 20 proc. z 7,5 mln mieszkańców Katalonii opowiadało się za niepodległością regionu. Jednak odsetek ten wzrósł po ciężkich latach kryzysu i prowadzonej przez rząd polityki oszczędnościowej. Ponadto Katalończycy w 2010 r. poczuli się zdradzeni, gdy Trybunał Konstytucyjny pozbawił ich statusu "narodu" i zmniejszył ustanowiony w 2006 r. zakres autonomii regionu.
Komunistyczne Chiny mają już 66 lat Kanton Dziesiątki tysięcy ludzi wzięły w czwartek rano udział w ceremonii wciągania flagi państwowej na maszt na Placu Niebiańskiego Spokoju w Pekinie z okazji 66. rocznicy powstania Chińskiej Republiki Ludowej podała agencja Xinhua. W środę najwyżsi przywódcy kraju, w tym prezydent Xi Jinping i premier Li Keqiang, złożyli kwiaty pod pomnikiem bohaterów ludu na placu Tiananmen. Marmurowy obelisk upamiętnia najważniejsze wydarzenia na drodze Chin do socjalizmu, w okresie nazywanym "stuleciem upokorzeń", od pierwszej wojny opiumowej (1840-1842) do utworzenia "nowych Chin" czyli ChRL w 1949 roku. Jak podały chińskie media, w ceremonii uczestniczyli weterani, rodziny "męczenników" i reprezentanci wszystkich grup społecznych. Prezydent Xi spotkał się z przedstawicielami mniejszości etnicznych z pięciu regionów autonomicznych Chin. Na spotkaniu powtórzył swoje główne slogany i zaapelował o wspólne budowanie "chińskiego snu". "Wielokrotnie podkreślałem, że ani jedna grupa etniczna nie powinna być pozostawiona w tyle podczas budowy umiarkowanie zamożnego społeczeństwa we wszystkich aspektach" - dodał. Z kolei premier Li zapewnił, że mimo pesymistycznych sygnałów i obaw ekspertów chińska gospodarka osiągnie w 2015 roku planowany wzrost na poziomie 7 proc. "Będziemy w stanie wypełnić założenia i cele rozwoju gospodarczego i społecznego na ten rok" - powiedział na bankiecie z okazji 66-lecia w Wielkiej Hali Ludowej w Pekinie, wzywając przy tym rząd do dalszych wysił-
ków na rzecz pogłębiania reform. W uroczystości na placu Tiananmen, zorganizowanej w środę, uczestniczyli wszyscy członkowie potężnego Stałego Komitetu Biura Politycznego Komitetu Centralnego rządzącej Komunistycznej Partii Chin (KPCh) za wyjątkiem Yu Zhengshenga. Znajduje się on w Sinciangu, prowincji zamieszkanej przez muzułmańskich Ujgurów, gdzie przewodniczy delegacji rządowej na obchodach 60-lecia utworzenia tego regionu autonomicznego ChRL. Państwowe media skupiają uwagę na zakończonej przed kilkoma dniami pierwszej wizycie prezydenta Xi w Stanach Zjednoczonych, jego przemowie w siedzibie ONZ oraz spotkaniu z Barackiem Obamą. Mimo dość chłodnych stosunków między Pekinem a Waszyngtonem chińska prasa ocenia wizytę bardzo pozytywnie. Według cytowanego przez Xinhuę chińskiego ambasadora w USA wizyta Xi "podniosła relacje USA-Chiny na wyższy poziom", a obie strony doszły do porozumienia w wielu kluczowych kwestiach. Przez ostatni rok Xi wciąż konsekwentnie umacniał swoją władzę nad krajem i partią, wysyłając jednocześnie światu coraz więcej sygnałów dowodzących chińskiej potęgi. Jednym z nich była gigantyczna parada wojskowa z okazji 70. rocznicy zwycięstwa nad Japonią w drugiej wojnie światowej, która przeszła ulicami Pekinu 3 września. Zaprezentowano nowe uzbrojenie chińskiej produkcji, a na trybunie honorowej zasiedli m.in. prezydent Rosji Władimir Putin i sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun.
Poroszenko oskarżył Rosję o wspieranie terroryzmu Nowy Jork Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko poddał we wtorek w wątpliwość szczerość apelu prezydenta Rosji o utworzenie międzynarodowej koalicji antyterrorystycznej mówiąc, że Moskwa wspiera terroryzm i agresywne marionetkowe władze u swoich granic. W przemówieniu wygłoszonym na forum Zgromadzenia Ogólnego NZ, Poroszenko określił poniedziałkowy apel prezydenta Rosji Władimira Putina jako "hipokryzję". "W ciągu ostatnich kilku dni słyszeliśmy pojednawcze oś-wiadczenia strony rosyjskiej. Wspaniale, ale w istocie trudno w nie uwierzyć. Jak
można wzywać do utworzenia koalicji antyterrorystycznej, jeśli inspiruje się terroryzm swoich drzwi ?" - pytał ukraiński prezydent. "Jak można mówić o pokoju jeśli prowadzi się politykę wojny za pośrednictwem marionetkowych rządów ?" - dodał. Poroszenko nawiązał do zwiększania przez Rosję pomocy wojskowej dla rządu prezydenta Syrii Baszara el-Asada, który pod ponad 4 lat prowadzi wojnę domową z rebeliantami. "Dzisiaj rosyjskie »zielone ludziki« są w Syrii. Co, lub kto będzie następny ?" - zapytał. Poroszenko ponownie oskarżył Rosję o finansowanie, szkole-
Przez św na sk iat róty Rio de Janeiro - Z powodu suszy zbiory kawy będą w tym roku w Brazylii mniejsze o 7 proc. - podało we wtorek ministerstwo rolnictwa tego kraju, będącego największym światowym producentem i eksporterem kawy.
*** Pekin - Żony dwóch chińskich aktywistów zaangażowanych w próby utworzenia niezależnej partii politycznej poinformowały, że stanęli oni we wtorek przed sądem pod zarzutem "obalania władzy państwowej". Sprawa przeciwko Lu Gengsong i Chen Shuqing toczy się przed sądem w mieście Hangzhou (Hangczou) na wschodzie Chin.
*** Londyn - Kontrakt, który zapoczątkował karierę zespołu The Beatles, został we wtorek sprzedany w Londynie za 365 tys. funtów (492 tys. euro) - poinformował dom aukcyjny Sotheby's.
*** Nowy Jork - Współzałożyciel Microsoftu Bill Gates zajął we wtorek pierwsze miejsce na liście najbogatszych ludzi w USA magazynu "Forbes". Ten przedsiębiorca i filantrop, którego majątek szacuje się na 76 mld dolarów, jest na czele zestawienia już 22. raz z rzędu. Na drugim miejscu uplasował się legendarny inwestor giełdowy Warren Buffett z majątkiem 62 mld dolarów.
*** Moskwa - Rossielchoznadzor (Rosyjska Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego) poinformował we wtorek, że od środy wprowadza zakaz importu z Polski produktów rybnych, w tym konserw. Instytucja uzasadnia to brakiem zgody na inspekcje w polskich firmach.
*** Waszyngton - Władze amerykańskie nałożyły we wtorek sankcje na przywódców Państwa Islamskiego (IS) i osoby finansowo wspierające to ugrupowanie oraz jego zwolenników wskazane grupy i osoby będące zagranicznymi bojownikami.
*** Nowy Jork - Prezydent USA Barack Obama spotkał się we wtorek na marginesie Zgromadzenia Ogólnego NZ z prezydentem Kuby Raulem Castro. To drugie bezpośrednie spotkanie obu liderów, pierwsze od czasu wznowienia stosunków dyplomatycznych między Waszyngtonem a Hawaną.
*** Kopenhaga - W trosce o wizerunek i dobre imię rządu do dymisji podał się we wtorek minister obrony Danii Carl Holst, na którym ciąży podejrzenie nielegalnego wykorzystania publicznych pieniędzy z czasów, gdy stał na czele regionu Danii Południowej.
*** Rijad - Ponad tysiąc ofiar śmiertelnych, a nie podawane oficjalnie 769 osób, wynosi rzeczywisty bilans tragedii podczas hadżdżu, czyli dorocznej pielgrzymki muzułmanów do Mekki w ub. tygodniu - podała we wtorek BBC powołując się na przedstawicieli władz różnych krajów.
*** Bruksela - Grupa rodziców i opiekunów osób niepełnosprawnych protestowała we wtorek wraz ze swoimi podopiecznymi przed Parlamentem Europejskim w Brukseli, domagając się realizacji przez Polskę Konwencji Praw Osób Niepełnosprawnych.
*** Ankara - Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan oświadczył we wtorek, że tureckie wojsko zabiło ponad 30 bojowników Partii Pracujących Kurdyroszenki delegacja Rosji, z wyjąt- stanu (PKK) w transgranicznych opekiem jednej osoby, opuściła salę racjach przeprowadzonych w piątek. obrad. Powróciła kiedy Poroszen- Szef państwa twierdzi, że była to ostatnia bitwa rebeliantów. ko skończył.
Turyści na odświętnie wystrojonym z okazji 66. rocznicy powstania Chińskiej Republiki Ludowej placu Tiananmen, 1 października br. Wu Hong PAP/EPA
nie i wspieranie prorosyjskich separatystów na wschodniej Ukrainie poprzez wysyłanie ciężkiej broni i żołnierzy w mundurach pozbawionych dystynkcji. Podkreślił, że dopóki Moskwa nie będzie w pełni realizować porozumień z Mińska, sankcje przeciwko niej powinny zostać utrzymane. Podczas przemówienia Po-
Przemawiając później na uniwersytecie Columbia, Poroszenko apelował o pomoc dla jego rządu w zaopatrzeniu w nowoczesne systemy broni, które umożliwią obronę.
*** Wilno - Litwa kupi od niemieckich sił zbrojnych 21 samobieżnych haubicoarmat kalibru 155 mm typu PzH 2000 przewiduje umowa zawarta we wtorek w Wilnie. Sprzęt ma dotrzeć na Litwę w przyszłym roku.
www.gazetagazeta.com
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
strona 4
AKTUALNOŚCI
Zespół ds. wyjaśniania katastrofy smoleńskiej kończy działalność
POLSKI
Warszawa Zespół zajmujący się wyjaśnianiem opinii publicznej przyczyn katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem zakończył działalność. Zarządzenie premier Ewy Kopacz w tej sprawie ukazało się w
Komorowski będzie chciał pokazać politykę od kuchni Warszawa Były prezydent Bronisław Komorowski pokieruje Centrum Praktyki Politycznej w Collegium Civitas. "Będę się starał pokazać politykę od kuchni" mówił w czwartek w Warszawie na inauguracji roku akademickiego na tej uczelni. Były prezydent powiedział, że obejmując funkcję dyrektora Centrum, kierował się chęcią przekazania swojej wiedzy, cząstki swoich umiejętności oraz doświadczenia politycznego. "To jest chyba nietypowy, jak na Polskę eksperyment. Mam świadomość, że eksperymentujemy z obu stron" - powiedział Komorowski. "Będę starał się pokazać troszkę politykę i od strony kuchni, bo przecież polityka to nie tylko salony, to nie tylko teoria; to także praktyka, również ta praktyka kuchenna, o której czasami można opowiedzieć najwięcej ciekawych rzeczy. Liczę, że w tej kuchni może być ciekawie i pożytecznie" - mówił Komorowski. "Zawsze sobie wyobrażałem, że będąc prezydentem nie można już planować dalszej kariery, a tu proszę - zostałem dyrektorem" - żartował Komorowski. Podkreślił, że Collegium Civitas jest mu bliskie także ze względu na życiorysy wielu wykładowców, z którymi działał w opozycji i później, budując demokratyczne państwo. Rektor uczelni prof. Stanisław Mocek podkreślał, że Collegium Civitas - jako szkoła wyższa i ośrodek ekspercki - chce wykorzystywać doświadczenie i wiedzę prezydentów, premierów, ministrów i parlamentarzystów, co było racją powołania Centrum Praktyki Politycznej. Jego działalność ma przyczy-
nić się do podniesienia świadomości społecznej i politycznej, a zwłaszcza młodego pokolenia. Konieczność powołania Centrum uzasadniano spadkiem zaufania do instytucji demokratycznego państwa oraz dewaluacją działań na rzecz dobra publicznego, szczególnie w sferze szeroko pojmowanej polityki. "Niechęć do działań politycznych, negatywna ocena różnych aspektów życia politycznego w naszym kraju owocuje zwiększoną podatnością na populizm i przyzwoleniem na rozwiązywanie ważnych problemów społecznych autorytarnymi metodami. Metodami, które zawsze są groźne dla demokracji i wolnego rynku, stabilnej pozycji politycznej i bezpieczeństwa Polski" - podano w informacji uzasadniającej konieczność powołania Centrum. Podkreślono, że w ciągu ponad 25 lat wolności i suwerenności Polski, w nikłym stopniu wykorzystuje się w kraju wiedzę i doświadczenie osób, pełniących najważniejsze funkcje w państwie. "Zespolenie misji akademickiej i obywatelskiej naszej uczelni z unikalną wiedzą prezy-
denta Bronisława Komorowskiego, zdobytej przede wszystkim w ciągu ostatnich pięciu lat, ale także przez cały okres aktywności w sferze publicznej, może odegrać znaczącą rolę w procesie demokratycznej edukacji młodego pokolenia" - podano. W czwartek na uczelni zainaugurowano także działalność katedry Władysława Bartoszewskiego. "Mój ojciec dociekał prawdy w życiu zawodowym ponad 70 lat. Jak często mawiał w czasach komunistycznych, prawda nie leży pośrodku, czyli między komunistami a demokratami, tylko leży tam, gdzie leży" - powiedział Władysław T. Bartoszewski, syn patrona katedry i jeden z inicjatorów jej powołania. "Waszym przywilejem i obowiązkiem jest tej prawdy szukać. I szukać tej prawdy tak, jak on to robił - w sposób indywidualistyczny" mówił. Zadaniem Katedry jest "trwałe upamiętnienie dorobku i przesłania Władysława Bartoszewskiego, świadka i uczestnika największych wydarzeń w Europie i świecie w XX i początku XXI wieku".
było już coraz mniej zapytań dotyczących katastrofy smoleńskiej. "Ten temat zszedł z głównego nurtu informacyjnego. Wydaje się, że prokuratura też zmierza do zakończenia prac" - mówił PAP szef zespołu. "Pewne tematy trzeba podsumowywać" - dodał. W katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r., w drodze na uroczystości rocznicowe do Katynia, zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński, jego żona Maria i wielu wysokich urzędników państwowych i dowódców wojskowych.
Władza w Polsce jest jak worek kamieni na plecach
Łowicz Rozwój kraju można porównać do marszu pod górę; ta władza w Polsce to worek kamieni na plecach, który musi zostać odrzucony - powiedział w czwartek w Łowiczu prezes PiS Jarosław Kaczyński. Przekonywał m.in., że państwo powinno być bardziej aktywne w gospodarce. "Mamy za sobą prawie osiem lat rządów PO i PSL. Jeśli spojrzeć na całe to ośmiolecie, to można powiedzieć tak - to było w jakimś sensie wyciągnięcie ostatecznych wniosków z tego wszystkiego, co zdarzyło się w Polsce po 1989 r. Wtedy stworzono system, który z jednej strony niewątpliwie był demokracją, miał wszystkie instytucje, ale to była demokracja specjalnego rodzaju" - powiedział podczas spotkania z wyborcami w Łowiczu. Ocenił, że ten system dawał ogromne przywileje "pewnej grupie społecznej, która zdobyła pozycję w poprzednim systemie". Jako przykład tego "patologicznego systemu" dał sposób założenia przedsiębiorstwa. Jak mówił, jedni mogli zrobić to bardzo łatwo i łatwo odnosić sukcesy - inni mieli z tym problemy, a jeszcze inni nie mogli tego zrobić w ogóle, bo pewne dziedziny "zarezerwowane były dla określonych osób". Według niego ten system dyskryminował dużą cześć społeczeństwa, zarówno na płaszczyźnie politycznej, jak i gospodarByły prezydent Bronisław Komorowski oraz rektor uczelni, prof. dr hab. Stanisław Moczej. Kaczyński podkreślił, że paźcek, 1 bm. podczas inauguracji roku akademickiego w Collegium Civitas. Paweł Supernak PAP dziernikowe wybory parlamentarne mogą bardzo wiele zmienić w Polsce. "Możemy Polskę naprawdę zmienić. Możemy nasz potencjał "Decyzją Rady Ministrów Kukiz podczas czwartkowej konnagromadzony w ciągu dziesięwprowadziliśmy Kompanię ferencji prasowej w Katowicach. Węglową do Silesii tworząc no- Przypomniał, że styczniowa umowy podmiot, czyli właśnie No- wa ze związkowcami została podwą Kompanię Węglową. To jest pisana w obecności premier Ewy Warszawa Senat jednym głosem realizacja obietnic, bardzo do- Kopacz. zaakceptował w czwartek wniobrze przeanalizowana przez "Ta umowa nie została dotrzy- sek o odrzucenie noweli Prawa o prawników. Zajmowaliśmy się mana. Nie powstała Nowa Kom- ruchu drogowym, zakładającej, tym od wielu miesięcy, cieszę pania Węglowa, nie powstał rów- że pieszy - zarówno na przejściu się, że ten proces znajduje szczę- nież kompleksowy program na- dla pieszych, jak i przed nim śliwy finał" - powiedział Tom- prawy polskiego górnictwa i po- będzie miał pierwszeństwo przed czyk. łączenia z energetyką" - powie- pojazdem. Rzecznik rządu zaznaczył, dział Kukiz. Przypomniał, że w Za wnioskiem zgłoszonym że środowe postanowienie rzą- porozumieniu była mowa nie tyl- przez senatora Aleksandra Podu jest kolejnym krokiem w ko o górnictwie, ale też zapisy cieja (PO) zagłosowało 38 senaprocesie naprawy sektora gór- dotyczące innych sfer gospodar- torów - głównie z PiS i część z PO. nictwa. "Następny krok to od- ki. 37 było przeciw, dwóch się powiedzenie na pozytywne "Kolejny rząd kolejny raz wstrzymało. Teraz Sejm, by nosygnały, które płyną na rynek oszukał społeczność Śląska i nie wela weszła w życie, musi odrzuze strony spółek energetycznych" poniósł za to żadnej odpowie- cić stanowisko Senatu bez- zapowiedział Tomczyk, odpo- dzialności i nie może tak zostać" względną większością głosów. wiadając na zarzuty ruchu Ku- - oświadczył Kukiz i dodał, że Pociej argumentując swój kiz'15. doniesienie będzie dotyczyło pre- wniosek przekonywał, że ustawa O zamiarze zawiadomienia mier Kopacz i sygnatariuszy po- w rzeczywistości zmniejszy, a nie prokuratury poinformował Paweł rozumienia. zwiększy bezpieczeństwo.
Ruch Kukiz'15 zaskarża porozumienie górników z rządem Katowice Przedstawiciele ruchu Kukiz'15, którzy zarzucają rządowi niewywiązanie się z porozumienia ws. naprawy górnictwa, zapowiadają złożenie zawiadomienia do prokuratury. Decyzja o wniesieniu 100 proc. akcji Kompanii Węglowej do Silesii to realizacja naszych obietnic - odpowiada rzecznik rządu. Podczas środowego nadzwyczajnego posiedzenia rząd zdecydował, że 100 proc. akcji KW zostanie wniesione do spółki Towarzystwo Finansowe Silesia. Oznacza to, że do Silesii trafi 11 kopalń Kompanii, co ma być - jak podkreśla rząd - podstawą do budowy silnego koncernu paliwowo-energetycznego. Rzecznik rządu Cezary Tomczyk powiedział w czwartek PAP, że ta decyzja jest wypełnieniem zobowiązań styczniowego porozumienia ws. naprawy górnictwa.
czwartek w Monitorze Polskim. Obowiązuje od chwili ogłoszenia. Szef zespołu Maciej Lasek powiedział w czwartek PAP, że zespół kończy pracę. "Byliśmy zespołem doradczym premiera, premier podjęła taką decyzję o rozwiązaniu. Dalej będziemy się zajmowali tłumaczeniem przyczyn katastrofy, ale w innej formie" powiedział PAP Lasek. "Dalej będziemy wspierać prowadzenie stron internetowych zespołu" dodał. Zaznaczył, że ostatnimi czasy
cioleci (...) wykorzystać dla szybkiego, momentami nawet wybuchowego rozwoju" - przekonywał lider PiS. Warunkiem, aby tak się stało, jest - zdaniem Kaczyńskiego naprawa państwa i zdjęcie wszystkich ciężarów, które uniemożliwiały przedsiębiorcom prowadzenie interesów. Większa powinna być też aktywność państwa w gospodarce."Cały mechanizm rynkowy, to wszystko, co powoduje, że może funkcjonować gospodarka oparta na prywatnej własności, jest przecież systemem stworzonym przez państwo i w pewnych momentach, w pewnych dziedzinach państwo ma bardzo dużą rolę do odegrania. Musi potrafić te możliwości wykorzystać" - powiedział Kaczyński. Wyraził przekonanie, że powstanie rząd Beaty Szydło, a jego dokonania będą - jego zdaniem "dowodem, że w Polsce dla nowej władzy sprawiedliwość to nie jest puste słowo". "Bo jeśli odwołujemy się do pomocy rodzinom, do podwyższenia sumy wolnej od podatku (...), jeżeli chcemy powrócić do dawnego wieku emerytalnego, jeżeli chcemy bezpłatnych przedszkoli dla wszystkich, może poza tymi najzamożniejszymi, to, proszę państwa, tu chodzi o sprawiedliwość" - mówił. Do najważniejszych wyzwań dla nowego rządu prezes PiS zaliczył też zniwelowanie dystansu rozwojowego dzielącego nas od państw "starej Unii". Kaczyński przyznał, że "w jakiejś mierze mimo wszystkich patologii" proces ten już się dokonał. Teraz jednak - jak ocenił - "czeka nas ten odcinek najtrudniejszy".
Senat przeciw pierwszeństwu pieszego przed pojazdem Obecnie ustawa stanowi, że pieszy oczekujący na możliwość wejścia na przejście lub przechodzący przez jezdnię lub torowisko jest zobowiązany zachować szczególną ostrożność. Ponadto pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Przyjęta przez Sejm nowelizacja zakłada, że także pieszy oczekujący na możliwość wejścia na przejście będzie miał pierwszeństwo przed pojazdem, z wyjątkiem tramwaju. Przed wejściem na przejście pieszy będzie miał obowiązek zatrzymać się i upewnić, czy kierujący pojazdem ustępuje mu pierwszeństwa. Nowe przepisy miałyby wejść w życie od 1 stycznia 2017 r.
strona 5
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com
AKTUALNOŚCI
Potrzebujemy uczelni przyszłości Warszawa Potrzebujemy uczelni przyszłości, kształcących studentów na najwyższym poziomie, przystosowanych do wejścia na rynek pracy - mówiła w czwartek premier Ewa Kopacz podczas inauguracji roku akademickiego na Uniwersytecie Warszawskim. "Takich uczelni, jak Uniwersytet Warszawski, potrzebujemy w Polsce. Potrzebujemy uczelni przyszłości, które kształcą studentów na najwyższym poziomie, przystosowanych do wejścia na rynek pracy, które stawiają na umiędzynarodowienie" - powiedziała premier. "Musimy przyciągać do nas studentów z zagranicy, ale musimy także dać szanse polskim studentom uczenia się na najlepszych światowych uczelniach" - mówiła. Dodała, że będzie to możliwe w ramach programu "Studia dla wybitnych".
Szefowa rządu podkreśliła, że na program "Uczelnie przyszłości" Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego do 2020 roku zostanie przeznaczone 5 mld zł. W jego ramach ma być realizowany program rozwoju kompetencji przede wszystkim tzw. miękkich. "Studiujesz, praktykuj" to kolejny program, który będą realizować uczelnie - mówiła Kopacz. Przewiduje on, że w jego ramach do studentów ostatnich lat zostaną skierowane zwycięskie projekty na staże. Studentom premier życzyła, by nie bali się sięgać wysoko. Według niej w młodych ludziach jest pewien rodzaj energii - można powiedzieć - potencjału do buntu. "Wiele razy w historii to młodzi ludzie robili rewolucje, to młodzi szli do powstań" - powiedziała. Dodała, że bunt może służyć słusznym sprawom - być niezgodą na kłamstwo, obłudę, zmieniać kraj na lepsze.
Rozpoczął się Kongres Inicjatyw Europy Wschodniej Lublin Większą elastyczność współpracy Unii Europejskiej z krajami sąsiadującymi zakłada reforma Europejskiej Polityki Sąsiedztwa. Kierunki zmian są jednym z tematów Kongresu Inicjatyw Europy Wschodniej, który rozpoczął się w czwartek w Lublinie. O kierunkach planowanej reformy Europejskiej Polityki Sąsiedztwa (EPS) mówiła podczas otwarcia kongresu p.o. dyrektor Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce Marzenna Guz-Vetter. W czerwcu zakończyły się konsultacje publiczne na temat nowej koncepcji polityki sąsiedztwa, które Komisja Europejska ogłosiła wraz z Europejską Służbą Działań Zewnętrznych. Założenia reformy EPS mają być przedstawione przez KE w listopadzie, potem skierowane zostaną do dyskusji w krajach członkowskich UE. Guz-Vetter podkreśliła, że celem reformy jest odejście od dotychczasowych "sztywnych ram" i schematów współpracy UE z jej sąsiadami, opartej głównie na umowach partnerstwa i kooperacji, w perspektywie członkostwa w Unii. W przyszłości - tłumaczyła Guz-Vetter polityka sąsiedztwa ma się koncentrować "na tym, co jest na dzisiaj możliwe", a nie na członkostwie. "Chodzi o to, żeby była to bardziej polityka sąsiedztwa na miarę" - powiedziała. Wynika to m.in. z tego, że nie można wszystkich państw "wkładać do jednego kosza", gdyż są takie państwa jak Ukraina, która ma
bardzo zawansowane stosunki i bardzo duże ambicje integracji z UE, i są takie jak np. Armenia, która nie ma takich ambicji. Europejska Polityka Sąsiedztwa ma być też bardziej zróżnicowana, jeśli chodzi o zakres i typ współpracy. Guz-Vetter powiedziała, że może to być szansa dla takich państw jak Białoruś, z którą współpracę można zacząć np. od wymiany młodzieży czy wsparcia małych i średnich przedsiębiorstw. "Wtedy małymi krokami (można) dojść do bardziej zaawansowanej formy współ-pracy" - dodała. W EPS ma być też większe skoncentrowanie się na wybranych obszarach współdziałania, na kwestiach, które są przedmiotem zainteresowania obu partnerów, a także większa elastyczność we wdrażaniu polityki i zdolność do szybszego jej modyfikowania w sytuacjach nowych wyzwań, tak jak np. było w przypadku Ukrainy, gdzie w związku konfliktem militarnym zostały uruchomione środki na wsparcie tego kraju. Reforma zakłada też większą współodpowiedzialność ze strony państw członkowskich. "W obecnej sytuacji geopolitycznej zaangażowanie państw członkowskich na rzecz polityki sąsiedztwa jest ważniejsze niż kiedykolwiek w przeszłości. Państwa UE muszą znacznie silniej zaangażować się w sprawie problemów, które mają globalny charakter, które wszystkich nas dotyczą. Nie możemy polegać na tym, że inni za nas rozwiążą te problemy" - powiedziała Guz-Vetter.
Kopacz podkreśliła, że bunt może też iść w stronę negatywnej energii, niekonstruktywnych działań. "Osobiście życzę wam, by energia, która jest w was, zawsze szła w pozytywną stronę. Niezależnie od tego, czy podzielamy swoje poglądy polityczne. Nawet jeśli w jakichś kwestiach się nie zgadzamy, życzę wam, byście nie zniechęcali się do życia publicznego" - powiedziała premier. Podczas czwartkowej inauguracji rektor UW Marcin Pałys przypomniał, że UW jest najlepszą uczelnią w Polsce. "Mamy nawet plany, by dołączyć do 20 najlepszych uczelni w Europie, wiemy jak to zrobić" - zapewnił.
Zainaugurowano Konkurs Chopinowski Warszawa Argentyńscy pianiści: Martha Argerich i Nelson Goerner wystąpili w czwartek w warszawskiej Filharmonii Narodowej. Koncert zainaugurował XVII Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina, który potrwa do 20 października. W uroczystej inauguracji Konkursu Chopinowskiego udział wzięła m.in. minister kultury Małgorzata Omilanowska i prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Odczytano także list od prezydenta RP Andrzeja Dudy, który objął konkurs honorowym patronatem. "Każda edycja Konkursu Chopinowskiego to swoisty hołd złożony najwybitniejszemu polskiemu kompozytorowi przez najbardziej utalentowanych młodych pianistów z całego świata" - napisał prezydent. Głos zabrała także minister kultury Małgorzata Omilanowska. "Po raz 17 oczy całego świata skierowane są na Polskę, na Filharmonię Narodową w Warszawie. Dla wszystkich miłośników Chopina i sztuki pianistycznej to
tek sąd zdecydował o aresztowaniu go na trzy miesiące. Prokurator postawił duchownemu łącznie trzy zarzuty. "Pierwszy dotyczy okresu od września 2013 r. do września 2014 r. i dotyczy doprowadzenia małoletniej pokrzywdzonej poniżej lat 15 do obcowania płciowego i do tzw. innej czynności seksualnej" - powiedział Prokopowicz. Kolejny zarzut dotyczy okresu
największe wydarzenie roku. Międzynarodowy Konkurs Chopinowski dla pianistów to jak Olimpiada dla lekkoatletów" - oceniła. "Mamy silną reprezentację Polski, lecz także wielu gości z Azji. Usłyszałam od chińskiego ministra kultury, że marzeniem każdego wykształconego Chińczyka jest nauczyć dziecko gry na fortepianie i wysłać je do Polski, na Konkurs Chopinowski" żartowała. W konkursie weźmie udział 78 pianistów z 20 krajów, w tym 15 Polaków. Pierwszy etap przesłuchań konkursowych rozpocznie się 3 października i potrwa do 7 października. Jako pierwsi zaprezentują się trzej polscy pianiści: Tymoteusz Bies, Rafał Błaszczyk i Łukasz Piotr Byrdy. II etap konkursu odbywać się będzie od 9 do 12 października; III etap od 14 do 16. Do finału, zaplanowanego na 18-20 października, zakwalifikuje się 10 pianistów. Werdykt jury podany zostanie w nocy z 20 na 21 października.
Prze na s z Pol sk ę krót y Wrocław - Ponad 34 tys. studentów rozpoczęło w czwartek rok akademicki na Politechnice Wrocławskiej. "Otwartość polskiej nauki jest kluczem do szukania nowych idei" - mówiła podczas inauguracji roku akademickiego minister nauki i szkolnictwa wyższego prof. Lena Kolarska-Bobińska.
*** Warszawa - Prawie 4,5 tys. bezpłatnych porad prawnych udzielonych osobom w trudnej sytuacji życiowej i materialnej to bilans działającego od lutego 2012 r. stołecznego Centrum Pomocy Prawnej Pro Bono. Powstało na mocy porozumienia zawartego między miastem i Okręgową Izbą Radców Prawnych.
*** Katowice - Ekspansja na rynek ukraiński, powołanie funduszu węglowego na inwestycje spoza branży węglowej, czy przejęcie przez samorząd wojewódzki 25 proc. akcji spółek węglowych - takie propozycje uzdrowienia sytuacji w górnictwie przedstawił Ruch Autonomii Śląskiej.
*** Warszawa - Polskie kolonie i obozy nie stanowią niebezpieczeństwa dla dzieci - to główny wniosek z kontroli, którą prowadzili w czasie wakacji pracownicy Biura Rzecznika Praw Dziecka. W porównaniu do roku ubiegłego zmalała liczba wychowawców nieposiadających odpowiednich dokumentów.
*** Olsztyn - Przyjaciele wpłacili 250 tys. wyznaczonej przez sąd kaucji za pochodzącego z Czeczenii zawodnika MMA, który od 11 miesięcy przebywa w areszcie. Sąd zwolnił go, ponieważ ministerstwo sprawiedliwości nie podjęło decyzji ws. ekstradycji.
*** Warszawa - Najbardziej popularnym kierunkiem studiów w Polsce jest bezrobocie - mówił na konferencji prasowej w dniu inauguracji roku akademickiego lider Nowoczesnej Ryszard Petru. Współpraca nauki z biznesem - to jego zdaniem jedna z metod walczenia z tym problemem.
*** Warszawa - Koncert na Placu Zamkowym, apel modlitewny w łączności z papieżem Franciszkiem, platforma modlitewna "Rodziny za rodziny" - to niektóre z form obchodów XV Dnia Papieskiego, który odbędzie się 11 października w Warszawie pod hasłem "Jan Paweł II - patron rodziny".
*** Kraków - Jedną z podstaw budowy państwa jest nauka i wolność; nauka i świat rozwijają się w oparciu o merytoryczny spór - powiedział w czwartek w Krakowie prezydent Andrzej Duda podczas inauguracji roku akademickiego na Uniwersytecie Jagiellońskim. Duda podkreślił, że jest zaszczytem dla prezydenta RP otwierać rok akademicki na najstarszej uczelni w Polsce.
*** Warszawa - MON zamierza rozdzielić postępowania dotyczące zakupu Argentyńska pianistka Martha Argerich zagrała Koncert fortepianowy a-moll op. 54 Ro- okrętów podwodnych i pocisków berta Schumanna podczas Nadzwyczajnego Koncertu Inauguracyjnego w Filharmonii manewrujących, w które mają być Narodowej w Warszawie, 1 bm. Orkiestrę Filharmonii Narodowej poprowadził Jacek Ka- uzbrojone - zapowiedział w środę spszyk. Radek Pietruszka PAP wiceminister obrony Czesław Mroczek.
Areszt dla księdza podejrzanego o zgwałcenie Kielce Na trzy miesiące sąd aresztował 45- letniego księdza z diecezji kieleckiej podejrzanego m.in. o gwałt na nieletniej poinformował PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach Daniel Prokopowicz. Duchowny Adam W. usłyszał łącznie trzy zarzuty. Jak powiedział PAP Prokopowicz, policja zatrzymała księdza w poniedziałek. W czwar-
Zaznaczył jednak, że do tego potrzebne będzie wsparcie ze strony władz publicznych. Pałys zachęcał studentów i naukowców do podejmowania ryzyka, stawiania odważnych pytań i szukania ważnych odpowiedzi, oraz do badań interdyscyplinarnych i pokonywania barier między dziedzinami nauki. Uniwersytet Warszawski powstał na mocy edyktu cara Aleksandra I podpisanego 19 listopada 1816 r. w Petersburgu. Na początku powołano pięć wydziałów. Kilka lat później studiowało tu około 800 studentów, a wykładało 40-50 profesorów. Teraz na UW wydziałów jest 20, studentów 48 tys., a nauczycieli akademickich 3,5 tys., w tym 820 profesorów.
od listopada ub.r. do lutego br. "Chodzi o co najmniej kilka ustalonych zgwałceń tej samej nieletniej" - wyjaśnił rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach. Trzeci zarzut obejmuje wydarzenia z kwietnia br. Jak wyjaśnił rzecznik, sprawa dotyczy kapłana, który do niedawna pracował na terenie jednej z parafii w powiecie jędrzejowskim. Ustalono, że zdarzenia
miały miejsce na terenie dwóch powiatów województwa świętokrzyskiego. Za każdy z zarzucanych czynów podejrzanemu grozi kara od 2 do 12 lat więzienia. "W ubiegłym tygodniu ksiądz złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska w parafii - z przyczyn osobistych. Wiemy, że został zatrzymany (...); czekamy na wyjaśnienie sprawy" - przyznał w czwartek PAP rzecznik diecezji kieleckiej, ks. Mirosław Cisowski.
*** Opole - Ponad 420 żołnierzy niemieckich z czasów II wojny światowej ekshumowano już w tym roku na terenie woj. opolskiego - np. w powiecie prudnickim czy Kędzierzynie-Koźlu. Kolejne prace ekshumacyjne w kilku miejscach regionu są planowane na najbliższe tygodnie.
*** Warszawa - Coraz więcej dzieci i nastolatków wymaga wyłonienia stomii, czyli połączenia światła jelita lub dróg moczowych z powierzchnią brzucha podkreślają eksperci. Niezależnie od przyczyn tej operacji, daje ona zawsze szansę na normalne życie - przekonują.
strona 6
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com
AKTUALNOŚCI
Kandydaci w wyborach federalnych
KANADY Jesteśmy dumni z Kanady Ottawa Znaczna większość Kanadyjczyków uważa, że symbole takie jak flaga i hymn narodowy są istotne dla kanadyjskiej tożsamości. Najnowsze badanie przeprowadzone przez Statistics Canada wskazuje, że 90% Kanadyjczyków uważa, iż karta praw i swobód, a także flaga są istotnymi symbolami tożsamości kanadyjskiej. Ponadto inne symbole takie jak hymn narodowy, policja RCMP i hokej są uważane przez ponad 3/4 Kanadyjczyków za ważne. Znaczna większość Kanadyjczyków uważa, że istnieją wspólne wartości kanadyjskie. Najczęściej pośród nich pojawiają się prawa człowieka - tak twierdzi 92% osób. 68% uważa, że jest to kultura ludności rdzennej, a 73 proc. - dwujęzyczność. Generalnie imigranci i grupy mniejszościowe bardziej uważa-
ją, że narodowe symbole są istotne dla kanadyjskiej tożsamości. Wyżej ją cenią tak zwane mniejszości widoczne. Generalnie Kanadyjczycy są dumni ze swojej narodowej tożsamości. Szczególnie dotyczy to imigrantów, którzy deklarują większe poczucie dumy z bycia Kanadyjczykiem i z kanadyjskich osiągnięć. Jeśli chodzi o różnice geograficzne, mniejszą dumę z bycia Kanadyjczykami odczuwają mieszkańcy Quebecu. Poza Quebekiem najniższa proporcja Kanadyjczyków, którzy deklarują dumę, wystąpiła w Guelph - 85 proc. Najwyższa natomiast w Branford w Ontario - 98 proc. Branford jest miejscem urodzenia Kanadyjczyka Aleksandra Grahama Bella, który opatentował wynalazek telefonu, a także legendy hokeja Wayne’a Gretzky'ego.
Ottawa Oto podsumowanie listy kandydatów w wyborach 19 października. Przyjęto zgłoszenia i zarejestrowano 1791 kandydatów z 23 partii. Około 1/3 z nich to kobiety. Jest to niewielka - 1,5-procentowy wzrost w stosunku do poprzednich wyborów w 2011 roku. Informacje zostały zgromadzone przez EQUAL Voice, niezwiązaną z żadną partią grupę, która ma jako swoją misję zwiększanie udziału kobiet w polityce. Zdaniem tej grupy, jest to pewien postęp ale podkreśla ona, że trzeba by kolejnych 11 wyborów federalnych aby osiągnąć cokolwiek co mogło by przypominać balans między płciami w wyborach. Oznaczałoby to 45 lat. Konserwatyści, liberałowie i NDP maja obstawione wszystkie 338 kanadyjskich okręgów wyborczych. Partia Zielonych wystawiła 336 kandydatów, poza dwoma nieobsadzonymi okręgami w Labradorze i Kolumbii Brytyjskiej. W Quebecu partia Bloc Quebecois ma kandydatów we wszystkich 78 okręgach. 33 proc. wszystkich kandydatów pięciu głównych partii to ko-
rych zgłoszeni są kandydaci (po jednym): Alliance of the North, Bridge Party, Senior’s Party, United Party, Accountability, Competency and Transparency Party Libertarianie mają 77 kandydatów, Partia Marksistowsko-Leninowska - 70, Christian Heritage - 30, Rhinoceros - 27, Komuniści - 26, Forces et Democratie 17, a Pirate Party - 5. Trwa finalizowanie listy, a podane dane zostały udostępnione w środę.
Trwają negocjacje umowy
Atlanta Rząd kanadyjski stara się za wszelką cenę doprowadzić do zawarcia historycznego porozumienia o wolnym handlu tzw. Trans-Pacific Partnership (TPP), nad którym kolejna runda negocjacji odbywa się w Atlancie. Minister handlu Ed Fast przebywa w Atlancie, nie mogąc brać udziału w kampanii wyborczej w Kanadzie. Układ, który ma być podpisany przez 12 krajów, jest ciągle w fazie ostatecznych dyskusji. Dodatkowym problemem jest to, że w kilku krajach, w tym w Kanadzie nie wiadomo czy nie zmieni się rząd i czy uda się podpisane być może dokumenty ratyfikować. Zakłóceniem w negocjacjach był niespodziewany sojusz między Japonią a Stanami ZjednoOttawa Jak podaje Commissio- ziło pożarem domu i wielu in- czonymi dotyczący wyeliminoner of Canada Election, do tej nych. pory złożono 320 oficjalnych zaTaki przypadek miał miejsce żaleń i skarg na akty wandalizmu w Calgary, a znak, który został dotyczące przede wszystkim zna- spalony to znak kampanijny SteOttawa Agencja informacyjna ków wystawianych przez kandy- phena Harpera. datów w wyborach federalnych. Policja bada takie przypadki Canadian Press otrzymała listy i Dochodziło zresztą do innych ale zwykle jak wskazuje doświad- maile przesyłane do premiera Steincydentów, np. stłuczenia okien czenie bardzo trudu dno jest od- phena Harpera od stycznia 2014 w biurach kampanijnych, podpa- naleźć osoby, które spowodowa- roku do czerwca tego roku na podstawie ustawy Access of Inlanie znaków na plotach, co gro- ły takie akty wandalizmu. formation Act. Dotyczą one opinii przesyłanych do premiera w sprawie planowanej budowy pomnika ofiar komunizmu w Ottawie. Jak się okazuje, przeważająca większość tych listów i maili to głosy protestu przeciwko samej idei, wielkości, lokalizacji i kosztów tego narodowego pomnika, który ma stanąć tuż obok Sądu Najwyższego Kanady w Ottawie i którego koszt wynosić ma 5,5 mln dol. Projekt torontońskiej firmy architektonicznej ABSTRAKT Studio Architecture ma być realizowany przy pomocy federalnych i prywatnych środków Swastyka w literze C na znaku wyborczym Teda Opitza finansowych, a zarządza nim cha-
Przedwyborczy wandalizm
biety. Najwięcej kobiet jest w NDP - 43 proc., w Partii Zielonych 39 proc., w Partii Liberalnej 31 proc., w Bloc Quebecois 28 proc. i Partii Konserwatywnej - 20 proc. Poniedziałek był ostatecznym terminem rejestrowania kandydatów w Election Canada lub wycofywania ich nazwisk z list wyborczych. 8 kandydatów startuje jako niezależni kandydaci lub kandydaci bez afiliacji z jakąkolwiek partią. Oto mało znane partie, z któ-
wania ceł również dla samochodów, które używają tańszych części poza TPP, np. z Chin. Minister Fast uważa taką propozycję za nie do przyjęcia. Poprzednia faza rozmów padła w lipcu. W Kanadzie są bardzo różne opinie na temat TPP. Negatywnie na ten temat wypowiadają się związki wytwórców samochodów, a także producenci nabiału. Wytwórcy sera mówią, że nawet 1-procentowy wzrost zagranicznego taniego sera powodowałby bardzo poważne problemy dla kanadyjskich producentów. Z drugiej strony rząd wskazuje na dużo innych gałęzi przemysłu, które oczekują z nadzieją na podpisanie porozumienia: przemysł wydobywczy, producenci ryb, wieprzowiny, wołowiny, a
nawet większe firmy motoryzacyjne, które mają zakłady za granicą. Producenci wołowiny w Kanadzie oczekują, że eksport do Japonii może potencjalnie potroić się, kiedy zostaną obniżone cła. W Quebecu i w Ontario gdzie najwięcej jest oporów ze strony producentów nabiału, jednocześnie jest bardzo silne lobby za porozumieniem ze strony producentów wieprzowiny. Generalnie krytykuje się rząd za prowadzenie rozmów w sprawie porozumienia w całkowitej tajności. Być może finalny tekst umowy nie zostanie nawet upubliczniony przed wyborami kanadyjskimi. Rząd jest krytykowany za to, że nie konsultował się w tej sprawie z partiami opozycyjnymi.
Protesty przeciwko pomnikowi ofiar komunizmu rytatywna fundacja, założona w 2008 roku - Tribute to Liberty. Zastrzeżenia dotyczą tego, że w Kanadzie powinno się budować raczej pomnik, który byłby symbolem cierpienia ofiar wszelkich tragedii na całym świecie, jako że Kanada jest krajem wielokulturowym. Często zwraca się uwagę na to, że powinno się raczej czcić ofiary z ludności rdzen-
nej, która została potraktowana brutalnie przez europejskich najeźdźców. Już w czerwcu ogłoszono, że oryginalny projekt zostanie znaczenie zmniejszony. Są głosy aby cała inicjatywa została jeszcze raz przemyślała, a także głosy protestu przeciwko federalnym pieniądzom zainwestowanym w tę inicjatywę.
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com
strona 7
AKTUALNOŚCI
Alternatywne Noble Sztokholm Laureatami nagrody Right Livelihood Award, zwanej alternatywnym Noblem, zostali w czwartek aktywiści z Kanady, Ugandy, Włoch i Wysp Marshalla, którzy działają na rzecz ofiar konfliktów zbrojnych, walczą o prawa człowieka i rozbrojenie mocarstw nuklearnych. Jury doceniło walkę Ugandyjki Kashy Jacqueline Nabagesery o prawa homoseksualistów i mniejszości seksualnych w Ugandzie, wysiłki Kanadyjki Sheili Watt-Cloutier na rzecz ochrony kultury Innuitów w Arktyce oraz działania włoskiego chirurga Gino Strady na rzecz pomocy medycznej dla ofiar konfliktów zbrojnych. Tych troje podzieli się nagrodą w wysokości 3 mln koron
szwedzkich (ok. 319 tys. euro). Wyróżnienie honorowe otrzymali minister spraw zagranicznych Wysp Marshalla Tony de Brum oraz obywatele tego kraju za wizjonerskie i odważne działania prawne za rzecz przestrzegania traktatów w sprawie rozbrojenia nuklearnego. Nagrody fundacji Right Livelihood Award przyznawane są osobom lub organizacjom, których dorobek nie znajduje uznania wśród członków komitetów noblowskich. W 2014 r. nagrodę przyznano m.in. Edwardowi Snowdenowi, który w 2013 roku ujawnił informacje o masowej inwigilacji prowadzonej przez amerykańską Agencję Bezpieczeństwa Narodowego.
Była gubernator skazana na więzienie Quebec Sędzia w Quebecu wydał wyrok na byłą gubernator prowincji Quebec, czyli oficjalnego przedstawiciela korony brytyjskiej 76-letnią Lise Thibault. Została ona skazana na 18 miesięcy więzienia za nadużycia finansowe. Wyrok wydano po 6 latach od oskarżenia. Była reprezentantka królowej opuściła salę sądową w kajdankach na wózku inwalidzkim i została przewieziona do więzienia. Jej adwokat zamierza ubiegać się o prawo do apelacji i będzie starał się o wypuszczenie jej na wolność do czasu wysłuchania tego wniosku. Thibault została oskarżona 2 lata po wydaniu w 2007 roku raportu sporządzonego przez audytorów federalnego i prowincyjnego, którzy ujawnili, że otrzymała zwrot 700 tys. dolarów wydatków, które okazały się być
absolutnie nieuzasadnione. Dotyczyły one jej kadencji w roli gubernatora w latach 1997-2007. Pieniądze te były wydawane na prezenty, wyjazdy, przyjęcia, kolacje, a także lekcje jazdy na nartach i gry w golfa. Sędzia nakazał także Thibault zwrócić 200 tys. dolarów rządowi federalnemu i 100 tys. dolarów rządowi Quebecu. Uznał czyny Thibault za skandaliczne i powiedział, że nie zgadza się na proponowane przez obronę odbycie kary w postaci służby społecznej. Jego zdaniem kara więzienia jest niezbędna aby odbudować zaufanie obywateli do publicznych instytucji. Początkowo Thibault twierdziła, że jest niewinna ale zmieniła swoje zeznania w grudniu. Jak podkreśla jej adwokat, uczyniła to na podstawie lepszego zrozumienia dowodów i litery prawa.
Nowe oblicze McDonalda Toronto Kanadyjski oddział firmy McDonald’s ogłosił ogromne zmiany w sposobie prowadzenia swoich 1400 restauracji, które mają zostać zrealizowane do 2017 roku. Całkowicie przeorganizowane mają być lokale i rozdzielona ma być część samoobsługowa od miejsc, w których dania będą podawane przez kelnerów. Oznacza to konieczność najęcia 15 tys. osób. Nowe samoobsługowe stanowiska będą pozwalały na personalizowanie zamówień, pozwalając na 30 różnych opcji. Tym-
czasem inni klienci będą obsługiwani przy stolikach. Każda restauracja McDonald’s w Kanadzie będzie musiała przyjąć 1015 nowych osób. System ten został wprowadzony w Australii i jest uważany za bardzo obiecujący. Amerykańska centrala firmy McDonald’s próbuje poradzić sobie z dużą konkurencją na rynku fast foodów. Na szczęście, jak podaje kanadyjska sieć McDonald’s, tego typu zagrożenia jeszcze nie dotknęły rynku kanadyjskiego.
cielem. Wąż ma się dobrze i nikogo przez ten miesiąc nie atakował. Fredericton Boa dusiciel - sami- Ma 2 metry długości i waży ok. 30 ca o imieniu Venus, która zginęła funtów. w dzielnicy mieszkaniowej w mieście Fredericton ponad miesiąc temu, została odnaleziona. Pewien mieszkaniec, który znalazł węża przed swoim domem na trawniku, zawiadomił policję i wąż został zabrany do sklepu ze zwierzętami, a policja stara skontaktować się z właści-
Boa znaleziony
Zapiski na gorąco A może można inaczej Od 25 lat mieszkam w innym kraju, niż ten, w którym się urodziłam. Mieszkam, bo tak wybrałam. Z racji wykonywanego zawodu (a ten jest wszak wynikiem pewnych predyspozycji i zainteresowań) - jest to mieszkanie “świadome”. Co to znaczy? To znaczy, że na co dzień, bez przerwy analizuję to, co dzieje się wokoło mnie i - oczywiście - porównuję z tym, co znałam najlepiej przez pierwszą, nieco dłuższą, część mojego życia - z Polską. Nie chodzi o takie tradycyjne porównania - ile ludzie zarabiają, jak się ubierają, czym jeżdżą. To interesuje mnie znacznie mniej niż to, jak działają te dwa społeczeństwa, jak wyglądają w nich ludzkie relacje. Tu bowiem jest klucz do całej reszty. To oczywiste, że znajomość dwóch kultur zmienia nas, szczególnie jeżeli obie są nam bliskie i uczestniczymy w nich aktywnie. Teraz, kiedy przez Polskę przetacza się kolejna powszechna dyskusja - o uchodźcach, szczególnie przydatne może być przyjrzenie się owym różnicom. Kanada to ten kraj “na północ od Stanów”. Dla większości Europejczyków oba to prawie to samo. A tymczasem kraje te, zbudowane przez imigrantów, mają zupełnie różny etos kulturowy. Kiedy w USA imigranci mieli się asymilować w tzw. tyglu (melting pot), w Kanadzie już prawie pół wieku temu, w 1971 roku, rząd premiera Pierre’a Elliota Trudeau podjął decyzję, że Kanada przyjmie politykę multikulturalizmu. To jedyny kraj, któremu udał się ten eksperyment. Europejskie konotacje “multikulti” są negatywne. To zrozumiałe, bo to, co praktykuje się w Europie, ma niewiele wspólnego z porządkiem społecznym (i prawnym), który z powodzeniem działa w Kanadzie. A na czym polega kanadyjski “multiculturalism”? To, że nie ma dominującej kultury, mainstreamu, do której nowoprzybyli muszą się dostosowywać, za cenę rezygnacji ze swojej kultury, wyznania czy obyczajowości. Kanadyjska kultura to mozaika, złożona z tego, co każdy z nas-imigrantów przywiózł ze sobą. Państwo zachęca nas (także finansowo) do utrzymywania naszych kultur w przekonaniu, które znalazło się u podstaw całej idei w latach 1970., że szacunek, z jakim państwo podchodzi do każdej grupy etnicznej, każdej kultury i religii, spowoduje, że obywatele będą także otwarci na odmienne od swoich wierzenia, obyczaje i kultury. Utopia? Nie. To DZIAŁA! Każdego kto przyjeżdża do Kanady uderza różnorodność ludzi - kolorów skóry, ubiorów, języków. Toronto, z populacją w ponad połowie pochodzącą z innych krajów, to wielobarwna mozaika - widać ją w szkołach, w urzędach, sklepach, na ulicy. Numer 911 - policja, straż pożarna i pogotowie - działa w ponad 150 językach. Oczywiście, małe miejscowości nie są aż tak barwne, ale i tam są chińskie restauracje, wietnamskie czy hinduskie sklepiki. Prawo wymaga od wszystkich szacunku wobec innych. I ten szacunek wpajany jest w szkołach, na co dzień praktykowany w miejscach pracy, w przestrzeni publicznej. Niemożliwe są pełne rasizmu i nienawiści religijnej artykuły w prasie, czy wystąpienia w mediach. Ale przecież obyczajowość przyjezdnych nie zawsze daje się w pełni zaakceptować. Co się dzieje kiedy dochodzi do konfliktu? Co robić, jeżeli do policji, która chce odzwierciedlać wieloetniczne społeczeństwo i zachęca do podejmowania w niej pracy ludzi ze wszystkich grup etnicznych, chce wstąpić Hindus w turbanie, nieodłącznym elemencie jego stroju? Na to nie ma sprzeciwu. Jazda motocyklem w turbanach bez obowiązujących wszystkich kasków? Nie, bo chodzi tu przecież o bezpieczeństwo. Sami Hindusi mają na ten temat zdroworozsądkowe zdanie. Przez Kanadę przetacza się dyskusja, czy można składać przysięgę na obywatelstwo w nikabie, czyli w kobiecej muzułmańskiej szacie zasłaniającej twarz poza oczami. Konserwatyści mówią “nie”, liberałowie i socjaldemokracie “czemu nie?”. Sprawa dotyczy paru procent kobiet. Moim zdaniem, to temat zastępczy w kampanii wyborczej i tyle. Ale są też nieprzekraczalne dla wszystkich granice - ustawowo zakazane jest wielożeństwo, małżeństwa dzieci, obrzezanie dziewczynek, przemoc domowa. Wzajemny szacunek wymagany - i okazywany jest - nie tylko wobec inności kulturowej czy religijnej, ale także wobec ludzi niepełnosprawnych, osób o odmiennej orientacji seksualnej. W tym kraju każdy ma czuć się bezpiecznie i ma być mile widziany. Na otwarcie mówiącą o swoim homoseksualizmie premier Ontario Kathleen Wynne głosowali także muzułmanie, wyznawcy hinduizmu. W jej rządzie są przedstawiciele wielu grup etnicznych i religijnych. Poseł w turbanie w rządzie federalnym też nie dziwi nikogo. Czy wszyscy tak czują i myślą? Pewnie nie, bo od czasu do czasu pojawiają się pełne nienawiści napisy na murach czy okazjonalnie dochodzi do wandalizmu o podłożu rasowym. Ale każdy taki przypadek jest piętnowani w mediach, ukazywany jako coś skandalicznego i niedopuszczalnego. Przez kilka lat uczyłam imigrantów angielskiego. Miałam studentów z całego świata, wszystkich ras i wyznań. Kiedy po kilku miesiącach intensywnego kursu mogli już mówić o wszystkim, rozmawialiśmy dużo o odmienności kultur, religii. Dzielili się opowieściami, tłumaczyli swoje obyczaje np. aranżowane małżeństwa w Sri Lance, opowiadali o koszmarnych przejściach w swoich ukochanych ojczyznach, o śmierci najbliższych, o drodze do normalnego świata. Mówili o tym, czego pragną, a wszyscy pragnęli dokładnie tego samego - spokoju, bezpieczeństwa i dobrego życia dla swoich dzieci. Początkowa nieufność wobec innych w klasie szybko przeradzała się w zainteresowanie i sympatię - próbowali swoich potraw, pokazywali zdjęcia ze swoich krajów, wszyscy tańczyliśmy w takt ich muzyki. Poznawali na co dzień inny świat i coraz bardziej szanowali Kanadę z jej różnorodnością i gościnnością. Po zakończeniu kursu, żegnali się ze łzami w oczach ze swoimi kolegami z innych kultur i wchodzili Kanadę jako najbardziej lojalni mieszkańcy tego kraju, który przyjął ich z respektem, jakiego nigdy dotąd nie doznali. Oni byli już inni, nareszcie bezpieczni, wyzbyci strachu. I, co najważniejsze, wiedzieli, że nie ma barier - mogą starać się wykonywać zawody ze swoich krajów albo wybrać sobie cokolwiek nowego. Nie muszą zamiatać ulic i zmywać naczyń do końca życia. Wcale nie chcieli być na zasiłkach - chcieli żyć, pracować, kupować domy, jeździć na wakacje. W szpitalu w mojej miejscowości na północ od Toronto operuje znakomita chirurg chodząca na co dzień w hidżabie -muzułmańskiej chuście. Moja lekarka jest Hinduską. Najlepszy okulista w mieście - Chińczykiem. Mieszkamy obok siebie. Obok Europejczyków - Somalijczycy, Hindusi, Arabowie, Chińczycy. Są dzielnice, gdzie osiedlają się chętniej obok siebie pewne grupy etniczne, ale nie są to getta. Mają swoje ośrodki kulturalne, gdzie mile widziani są wszyscy. W hinduskiej świątyni o przepięknej architekturze widać ludzi wszystkich ras i kultur, witanych gościnnie przez gospodarzy. W parlamencie prowincji odbywają się inauguracje Miesiąca Historii Afrokanadyjczyków, Kultury Muzułmanów, na maszt ratusza wciągana jest flaga Polski w dniu jej narodowego święta i dziesiątki innych flag w inne święta narodowe. Kanadyjski eksperyment nie ma nic wspólnego z bogactwem. Wielu ludziom żyje się ciężko, jest strefa biedy, banki żywności. Ale ludzie są wobec siebie generalnie życzliwi. Poznali co to żyć we wzajemnym szacunku i otrzymując go, okazują go także innym. Badania wskazują, że imigranci radzą sobie równie dobrze, a często lepiej niż urodzeni tutaj Kanadyjczycy - pracują, płacą podatki, dorabiają się, kształcą dzieci. Mają silną motywację aby odnieść sukces. Kanada przyjmuje ich przeciętnie ponad 250.000 rocznie (teraz do 280.000). Są agencje pomagające im w osiedleniu, kursy językowe, pomoc w poszukiwaniu pracy, kursy zawodowe. Wiem, stare kraje Europy to inna sprawa. Wiem, bo mieszkałam w Anglii i pamiętam (to była inna Anglia, ale jasne były różnice między swoimi a innymi). Ale może warto spojrzeć na tzw. “best examples” - tak robi się w biznesie. Zobaczyć gdzie jest inaczej, lepiej i spróbować coś z tego przejąć dla siebie. Kiedy jestem w Polsce, bardzo rzadko jestem pytana o Kanadę - przy okazji zamachu w Parlamencie zaproszono mnie do telewizji, innym razem były wywiady w radio, ale generalnie mało kogo obchodzi jak inaczej można zorganizować życie społeczne. Słucham, bo wszyscy nastawieni są na nadawanie, a nie słuchanie innych. Kiedyś pytałam w wywiadzie prof. Grzegorza Ekierta z Center for European Studies na Harvardzie, wybitnego specjalistę w badaniu wielu kultur, czy Polska korzysta z jego wiedzy, innej, wyjątkowej perspektywy. Jego “nie” nie zdziwiło mnie wcale. Szacunek wzajemny lub jego brak widać i słychać we wszelakich dyskusjach w telewizji, w debatach politycznych. Zawsze będąc w kuchni wiem, czy z pokoju dobiega mnie program polskiej czy kanadyjskiej telewizji. Jeśli uczestnicy przekrzykują się - to wiadomo, że to polska “dyskusja”. Może gdyby tak posłuchać innych, popytać, można by się czegoś nauczyć. Im dłużej żyję i im bardziej moje życie toczy się w świecie różnorodności o wielu płaszczyznach i obliczach, tym mniej we mnie pewności, że “moje” musi być najlepsze. I chyba mi z tym lepiej.
Małgorzata P. Bonikowska
strona 8
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com
AKTUALNOŚCI
Wyniki ekonomiczne Ontario
TORONTO Minimalna płaca wyższa Zgodnie z zapowiedziami, władze Ontario podwyższą minimalną stawkę godzinową z 11 do 11,25 dol. za godzinę. Zmiana wchodzi w życie 1 października. Podwyżka ta jest rezultatem niedawnych zmian w ustawie Employment Standards Act 2000 i również rekomendacji ze strony specjalnej komisji ds. płacy minimalnej. Minimalna stawka osób serwujących alkohol wzrośnie z 9,55 dol. do 9,80 dol. na godzinę, uczniów w wieku poniżej 18 lat z 10,30 dol. do 10,55 dol. Chałupnicy zarobią minimum 12,40 dol. (obecnie 12,10 dol.). To dziewiąta podwyżka minimalnej stawki godzinowej od kiedy liberałowie doszli do władzy
w 2003 roku. Ostatnia miała miejsce w czerwcu 2014 r. do 11 dol./godz (wzrost o 75 centów). Była to pierwsza zmiana od 2010 roku, kiedy rząd liberalny zamroziłAminimalną płacę na poziomie 10,25. Najwięcej osób zarabiających minimalną stawkę pracuje w handlu, hotelarstwie, rolnictwie i przemyśle spożywczym. Podwyższenie minimalnej stawki godzinowej jest częścią ekonomicznego planu Ontario. Minimalne stawki godzinowe ogłaszane są 1 kwietnia każdego roku i wchodzą w życie 1 października. Proces regulacji minimalnych stawek godzinowych będzie analizowany co 5 lat.
Konsekwencje ORPP dla biznesu Jak wykazał sondaż przeprowadzony przez Canadian Manufacturers and Exporters Coalition i Canadian Manufacturers Coalition planowany przez władze Ontario system emerytalny tzw. Ontario Retirement Pension Plan (ORPP) przyniósłby w efekcie znaczne zwolnienia pracowników i być może wyniesienie się wielu firm z Ontario. Plan ten spowodowałby, jak mówi prezydent CME, drastyczny wzrost kosztów prowadzenia interesów w Ontario, podnosząc o 1074 dol. rocznie składki płacone przez firmy od każdego pracownika i jednocześnie taką samą kwotę dodatkowo musiałby wpłacać każdy pracownik z własnej kieszeni. Miałoby to zdecydowanie negatywny wpływ na konkurencyjność prowincji. 47,5 proc. małych firm produkcyjnych twierdzi, że musiałyby zwolnić pracowników lub obciąć płace aby zrekompensować koszty podwyższonych opłat na fundusz ORPP. Małe firmy to 86 proc. wszystkich firm produkcyjnych w Ontario i one właśnie najbardziej by ucierpiały z powodu wprowadzenia systemu ORPP. Niecałe 4 proc. małych firm, takich, które mają mniej niż 50 pracowników, ma system, który kwalifikowałby je do zwolnienia
z opłat na fundusz ORPP, a więc 96 proc. małych biznesów miałoby wyższe koszty prowadzenia działalności. W chwili obecnej zaledwie 9 proc. firm oferuje plan emerytalny, który kwalifikowałby je do zwolnienia z tego systemu. Prawie 70 proc. firm, których dotyczyłby ORPP, musiałoby w jakiś sposób zrekompensować sobie wyższe koszty, głównie poprzez zmniejszenie przyszłych podwyżek dla pracowników i zmniejszenie albo wyeliminowanie premii. W przypadku małych firm liczba ta wynosi 76 proc. Rząd ontaryjski planuje wprowadzić ORPP w 2017 roku, aby w ten sposób uzupełnić istniejący federalny system emerytalny. Nieco dłuższy okres wprowadzania dotyczyłby małych firm albo takich, które mają istniejący plan emerytalny dla swoich pracowników. Canadian Manufacturers and Exporters jest głównym kanadyjskim stowarzyszeniem handlu i przemysłu i głosem przemysłu wytwórczego w Kanadzie. Reprezentuje ponad 10A000 firm w całym kraju. Ponad 85 proc. członków to małe i średnie firmy, w sumie członkowie CME to 82 proc. całego sektora produkcji i 90 proc. eksportu kanadyjskiego.
Po raz pierwszy władze Ontario dbając o przejrzystość wszystkich spraw finansowych ogłosiły tzw. Public Accounts, informacje księgowe online poprzez Open Data Catalogue. W ten sposób każdy może mieć do nich dostęp. Dane te wskazują, że deficyt Ontario za rok 2014/2015 wynosi 2,2 mld mniej niż projektowano w budżecie na 2014 rok. Jest to szósty rok z rzędu, kiedy Ontario przekracza swoje zamierzone cele finansowe, będąc jedną z niewielu prowincji w Kanadzie, której się to udaje. Również stwierdza się, że w Ontario istnieje najniższy ze wszystkich prowincji poziom wydatków na programy rządowe per capita. W planie jest zbilansowanie budżetu do roku 2017/2018 ale jednocześnie inwestowanie w tworzenie miejsc pracy i podwyższanie poziomu życia mieszkańców. Ogólne wydatki za rok 2014/ 2015 wynosiły 128,8 mld do., czyli mniej niż planowano (130,4 mld). Udało się poczynić poważne oszczędności w różnych ministerstwach i agencjach, a także zmniejszyły się opłaty odsetek od zadłużenia. Wzrost wydatków był na po-
wa. Jak powiedział lider Partii Konserwatywnej Patrick Brown, oznacza to dłuższe oczekiwanie na usługi lekarskie i gorszy dostęp do służby zdrowia. Tymczasem minister zdrowia Eric Hoskins powiedział, że lekarze, którzy zarabiają średnio w Ontario 368 tys. dol. Rocznie, są najwyżej płatnymi lekarzami w całej Kanadzie i w tym przy-
PKB wzrosło o 2,2 proc. w 2014 roku, więcej niż planowano w budżecie (2,1 proc.). Wzrosło także zatrudnienie o 54A500 miejsc pracy i w stosunku do najgorszego momentu w czerwcu 2009 liczb miejsc pracy wzrosła o 568A100.
Powoli znikną "matka" i "ojciec" Przyjęty przez posłów ontaryjskich wniosek posła z okręgu Sudbury Glenna Thibeaulta o zmianę nazewnictwa w ontaryjskich rządowych formularzach budzi kontrowersje. Thibeault wnioskował, by usunąć terminologię związaną z płcią dotyczącą relacji rodzinnych, a więc zamiast używania słów "matka" i "ojciec" należy używać wyrazów "rodzic" lub "opiekun". Chodzi o to, aby terminy te odzwier-
ciedlały zróżnicowaną naturę rodzin w prowincji. W ten sposób zadbałoby się o prawa rodziców homoseksualnych należących do grupy LGBTQ Akty urodzenia nadal będą posiadały kategorię "matka" i "ojciec", natomiast chodzi o stopniową zmianę terminologii w dokumentach i formularzach rządowych aby nie wykluczały osób, które zakładają rodziny nietradycyjne.
Lider opozycyjnej Partii Konserwatywnej Patrick Brown powiedział, że jest także za równością i niewykluczaniem nikogo i w związku z tym nie ma problemu z dodaniem słów "rodzic" i "opiekun" do formularzy rządowych, ale nie sądzi, aby była potrzeba usuwania terminów "matka" i "ojciec". Czemu nie dodać po prostu dodatkowych kategorii w celu okazania szacunku dla wszystkich, powiedział Brown.
Coraz bliżej bezpłatnego wi-fi w Toronto Toronto pod tym względem znajduje się za wieloma miastami na świecie np. Nowym Jorkiem, Brisbane, czy Tel Awiwem, a w Kanadzie np. Fredericton i Edmonton. Chodzi o bezpłatny dostęp do wi-fi. 10 lat temu z projektem takim wyszedł radny Josh Matlow i po przesyłaniu projektu do różnych komisji oraz po jednej nieudanej próbie zrealizowania go, wygląda na to, że jesteśmy coraz bliżsi tego aby Toronto oferowało bezpłatny i rzetelny, publicznie dostępny Internet bezprzewodowy. W zeszły piątek komisja rozwoju ekonomicznego w radzie miejskiej jednogłośnie poparła wnio-
Zmiany płac lekarzy w Ontario W czwartek weszły w życie zmiany wprowadzone przez rząd w Ontario - zmniejszenie wynagrodzenia lekarzy, którzy w stosunku do stawek z lutego będą zarabiali o 6,9 proc. mniej. Opozycja krytykuje rząd, twierdząc, że w ten sposób liberałowie zabrali 235 mln dol. z pieniędzy, które finansują opiekę nad pacjentami i o 800 mln dol. obniżyli wydatki na służbę zdro-
ziomie 1,4 proc., czyli mniej niż stopa inflacji, przy jednoczesnym inwestowaniu w najważniejsze programy i usługi takie jak służba zdrowia i edukacja. Wpływy wyniosły 118,5 mld dol., nieco mniej niż projektowano (118,9 mld. dol.) w budżecie.
padku zostali poproszeni by zgodzili się na niewielką obniżkę swoich zarobków aby uwolnić pieniądze, które mają być przeznaczone na opiekę nad ludźmi w ich własnych domach i społecznościach, opiekę nad ludźmi chorymi psychicznie i na pomoc onkologiczną. Organizacja lekarzy twierdzi, że cięcia w płacach dla lekarzy nie powinny mieć miejsca w mo-
sek Matlowa aby zainstalować tzw. "wi-fi hot spots" w miejskich parkach, na placach, w centrach handlowych, w budynkach należących do Toronto Community Housing Corporation (TCHC) oraz publicznych miejscach znajdujących się w prywatnych rękach. W 2006 roku miasto próbowało stworzyć tego rodzaju sieć, która została nazwana One Zone we współpracy z obecnie już nieistniejącą Toronto Hydro Telecom. Projekt, tylko w centrum miasta, upadł ponieważ były słabe łącza. Po przejęciu sieci przez firmę telekomunikacyjną Cogeco zaczęto pobierać opłaty. mencie, kiedy co roku liczba pacjentów Ontario wzrasta o 140 tys. oraz kiedy społeczeństwo się starzeje. Jak podają, 800 tys. Ontaryjczyków nie ma lekarza rodzinnego. Grupa lobbingowa lekarzy twierdzi, że wielu lekarzy będzie chciało opuścić prowincję aby pracować gdzie indziej. Minister Hoskins twierdzi, że w dalszym ciągu lekarze zarabiają ogromne pieniądze w tej chwili dostaną po prostu odrobinę mniej. Wspomina również mediacje z rządem, który próbował wynegocjować nowy kontrakt.
Jak podkreśla radny Matlow, Toronto przyciąga giganty technologii takie jak Google, LinkedIn czy Apple i ma pełne szanse stać się globalnym centrum nowoczesnej technologii. Bardzo ważną rzeczą byłoby objęcie tą siecią budynków należących do TCHC, a więc mieszkań subsydiowanych, gdzie mieszkają osoby o bardzo niskich dochodach, dla których podłączenie do Internetu jest poza ich zasięgiem finansowym. W ten sposób, podkreśla Matlow, miałyby one dostęp do informacji nt. zatrudnienia i edukacji, co mogłoby zmienić ich życie.
www.gazetagazeta.com
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
strona 9
TORONTO i ONTARIO
Lider Opozycji zaprosił Polonię Sposób na korki W niedzielę w sali klubu Partii Konserwatywnej na Queen's Park odbyło się spotkanie lidera Partii Konserwatywnej Ontario Patricka Browna, który w wyborach uzupełniających uzyskał mandat poselski, z Polonią. W nieformalnym wieczorze towarzyszył mu poseł polskiego pochodzenia z London, krytyk ds. służby zdrowia Jeff Yurek, który akurat tego dnia obchodził urodziny. Organizatorka spotkania i asystentka Patricka Browna ds. Polonii Natalia Kusendova zadbała o tort. Były życzenia, zdmuchiwanie świeczek i tradycyjne polskie "Sto lat". Patrick Brown powiedział, że wielu Polaków pomagało mu w kampanii wyborczej na lidera partii i bardzo pragnie, aby Polonia traktowała jego biuro jako otwarte dla wszystkich, którym zależy na tym, aby Ontario było prowincją dostatnią i odnoszącą sukcesy ekonomiczne. Zachęcał członków Polonii do angażowania się w życie polityczne Ontario i zapewniał o dużym szacunku dla naszej grupy etnicznej.
Jednym z głównych zadań burmistrza Johna Tory’ego od kiedy rozpoczął kadencję mera było i jest zmniejszenie zatłoczenia w mieście. Nową inicjatywą jest zlikwidowanie korków na ulicach którymi jeżdżą tramwaje. To tam najczęściej pojawiają się przeszkody w normalnym ruchu miejskim. Rada miejska Toronto będzie rozważała przedłużenie godzin, w których obowiązuje zakaz za-
Będą pieniądze Ottawy na SmartTrack
Co z Old City Hall?
Premier - lider Partii Konserwatywnej Stephen Harper udzielił wywiadu stacji telewizyjnej CTV, w którym zapewnił, że jeśli jego partia zwycięży w wyborach, -rząd nadal będzie inwestował w TTC, aby poprawić komunikację miejską w Toronto, a konkretnie w budowę linii metra w Scarborough i na linii Spadina. Te inicjatywy to tzw.-SmartTrack, -za którym opowiada się burmistrz Toronto John Tory. Pozwoliłby on na rozbudowę systemu komunikacji miejskiej od Mississaugi na zachodzie GTA, do Scarborough na wschodzie i do Markham-na północy. Cena SmartTrack to 8,5 miliardów dol. Przed wakacjami Harper zadeklarował, że rząd federalny pokryje jedną trzecią kosztów w ramach inwestycji w infrastrukturę w całej Kanadzie, który, jak podkreśla, jest największy w historii Kanady. Inwestycje federalne mają rosnąć - przez najbliższe dziesięciolecie mają wynieść 80 mln dol. Premier dodał, że wsparcie dla SmartTrack jest częścią inwestycji infrastrukturalnych na tere-
Niewykluczone, że w ciągu najbliższych 5 lat zabytkowy Old City Hall, stary ratusz w Toronto, zostanie zamieniony na centrum handlowe. Miejska komisja Government Management Committee będzie rozpatrywała raport przygotowany przez urzędników w najbliższy poniedziałek. W raporcie tym zawarta jest rekomendacja, że najlepszym użytkiem dla starego ratusza byłoby zamienienie go na centrum handlowe, które zawierałoby połączenie usług gastronomicznych, rekreacyjnych, rozrywkowych i innych. 116-letni budynek, w którym obecnie znajdują się prowincyjne sądy, był analizowany przez firmę handlu nieruchomościami Avison Young. Firma stwierdziła, że mając tak ogromną wartość
historyczną i historię sukcesów byłoby znakomicie aby stał się on siedzibą eleganckiego centrum handlowego. Należałoby to zrobić w ciągu najbliższych 5 lat póki jest zainteresowanie rynkowe ratuszem. Ratusz został uznany za narodowy zabytek w 1989 roku i od pewnego czasu sugeruje się by stał się siedzibą nieistniejącego jak do tej pory muzeum historii Toronto. Rady Josh Matlow, który od dawna jest zwolennikiem tej koncepcji, uważa, że to hańba aby nie ochronić tego budynku jako zabytku dziedzictwa Toronto. Jego zdaniem, plan jest absolutnie poroniony i miejsce, które przez tak długi czas było siedzibą władz miejskich powinno być chronione jako bezcenny zabytek.
mery które oznaczają wygraną 60 mln dolarów. Później sprawdził to jeszcze w internecie i stwierdził na, że faktycznie jest to zwycięski los. Postanowił nie mówić nikomu w niedzielę lecz dopiero w poniedziałek przyszedł do pracy i wszystkich zebrał w pokoju konferencyjnym aby powiedzieć, że już ma dosyć grania w loterię i
chce się ostatecznie rozliczyć. Następnie każdy dostał od niego kartkę z kopią zwycięskiego kuponu i kwotą wygranej. Wszyscy powitali wiadomość krzykami i zapanował kompletny chaos. Każdy członek grupy dostanie 5 mln dolarów. Wszyscy będą jednak pracować dalej - nikt nie planuje odejść na emeryturę.
trzymywania się i parkowania na większości tras, którymi przejeżdżają tramwaje pomiędzy ulicami Roncesvalles i Parliament. Raport w tej sprawie sugeruje przedłużenie czasu obowiązywania zakazu w godzinach szczytu o 60 min. na niektórych ulicach. Jeżeli plan zostanie przyjęty nowe znaki pojawią się już w październiku, a cały plan będzie wprowadzony w życie do połowy listopada.
Czas zapłacić HST 6,5 tysiąca mieszkańców Ontario, którzy kupili używane samochody w okresie od 1 do 27 maja i cieszyli się, że nie musieli zapłacić spodziewanego podatku od wartości kupionego pojazdu, dostanie wkrótce listy od rządu z prośbą o wyrównanie rachunków, i dodatkową opłatę w wysokości od 100 do 500 dolarów. Jak się okazuje, prywatna firma, która zajmowała się ustalaniem wartości używanych samo-
nie całego kraju i nie wiąże się z podwyżką podatków. SmartTrack ma skrócić czas dojazdu dziesiątkom tysięcy ciężko pracujących torontończyków. Jest ambitnym planem elektryfikacji istniejących linii kolei GO. Jest on istotny dla gospodarki miasta i tworzenia miejsc pracy, a dzięki niemu miasto i region będą mogły odnosić większe sukcesy ekonomiczne. W kwietniu budżet Ontario zawierał 2,8 mld dol. na SmartTrack, na elektryfikację linii Stouffville i Kitchener. Mer Tory zawsze uważał, że
8,5 mld dol., które kosztować będzie wprowadzenie w życie jego planu, powinno być rozdzielone równo pomiędzy trzy szczeble rządowe. SmartTrack będzie zapewniał usługi komunikacyjne od Airport Corporate Centre na zachodzie, przez południowy wschód do Union Station i na północy wschód do Markham na wschodzie. Proponowane są 22 nowe stacje i 5 stacji przesiadkowych łączących ten system z siecią szybkiej komunikacji TTC.
chodów, CarProof, popełniła błąd, jak wyjaśnił minister finansów Ontario Charles Sousa. W związku z tym aby było to sprawiedliwe wobec wszystkich innych osób, konieczne jest uzupełnienie niezapłaconych rachunków. Prowincja straciła 2,4 mln dolarów nieotrzymanych podatków od tych transakcji. Rząd zamierza z każdą osobą mieć indywidualny kontakt aby odzyskać niezapłacone kwoty.
Ghomeshi twierdzi, że jest niewinny Była gwiazda CBC Ian Ghomeshi stanął przed sądem w czwartek i zeznał, że nie jest winny żadnego z 5 stawianych mu oskarżeń. Ghomeshi oskarżony jest o cztery przypadki napaści seksualnej oraz jeden przypadek duszenia kobiety. Rozpoczęto przygotowania do sprawy sądowej, która rozpocznie się 1 lutego. Sprawa będzie rozpatrywana nie przez ławę przysięgłych lecz przez samego sędziego. Ghomeshi, były dziennikarz CBC Radio, prowadzący przez lata popularny program "Q", został oskarżony początkowo o 7 przypadków napaści seksualnej i jeden przypadek duszenia kobiety. Dwa oskarżenia zostały
uchylone. Ghomeshi przyznał, że uprawiał tzw. ostry seks, ale jak twierdzi za każdym razem było to za przyzwoleniem partnerki. 47-letni Ghomeshi został zwolniony z CBC w październiku, po tym jak dyrekcja zobaczyła na własne oczy graficzne dowody na to, że fizycznie zranił
kobietę. Napaści, o których jest mowa, miały miejsce w latach 2002-2008. Obecnie Ghomeshi przebywa na wolności za kaucją w wysokości 100 tys. dol., obwarowaną także warunkiem pozostawania w Ontario i mieszkania z matką.
Rekordowe 60 milionów W czwartek rano grupa 12 pracowników firmy Canadian Black Book odebrała w głównej siedzibie totalizatora rekordową nagrodę 60 mln dolarów wygraną w loterii Lotto Max. Jak powiedzieli szczęśliwi zwycięzcy, grają razem co tydzień
przez ostatnie 8 lat ale nigdy przedtem nie zdarzyło im się wygrać więcej niż 90 dolarów. Wygrana padła w losowaniu w sobotę. Lider grupy podszedł na stację benzynową aby sprawdzić kupione losy i zorientował się, że ma jedyne zwycięskie nu-
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
strona 10
KOMENTARZE, OPINIE...
www.gazetagazeta.com
świat
USA
Prezydent Duda rozmawiał z prezydentami USA, Ukrainy i szefem Rady Europejskiej i Polonią Prezydent Andrzej Duda rozmawiał przy okazji 70. sesji Zgromadzenia Ogólnego NZ z prezydentem Barackiem Obamą, a także m.in. z prezydentem Ukrainy Petro Poroszenką i przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem - poinformował prezydencki minister Krzysztof Szczerski. Z prezydentem USA Andrzej Duda miał w poniedziałek okazję rozmawiać trzy razy. "Były dwie krótkie rozmowy. Jedna - kuluarowa po wystąpieniu prezydenta Obamy, a przed wystąpieniem prezydenta Dudy. To była krótka wymiana zdań. Później długa, półtoragodzinna rozmowa, która realizowana była podczas lunchu, wydanego przez sekretarza generalnego ONZ" - powiedział Szczerski. "Panowie siedzieli obok siebie. Mamy satysfakcję, że prezydent Andrzej Duda był gościem stołu numer 1, którego bezpośrednim gospodarzem był sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun, przy którym zasiadała grupa bardzo wpływowych osób współczesnej światowej polityki" - dodał. Duda uczestniczył też w kolacji wydawanej przez prezydenta USA. "Rozmowy z prezydentem Obamą to dyskusja o bezpieczeństwie, zwłaszcza w perspektywie przyszłorocznego szczytu NATO w Warszawie i jego przygotowań, tego co powinno się wydarzyć, żeby zakończył się sukcesem, Ukraina, polityka wschodnia, sankcje wobec Rosji, dyskusja, że tylko dyplomacja oparta na prawie międzynarodowym jest szansą, żeby wyjść z kryzysu" poinformował Szczerski. "To były poważne i ważne roz-
mowy, które posunęły znacznie naprzód całą politykę, którą realizuje prezydent Duda, i która ma wzmocnić bezpieczeństwo Polski" - ocenił minister. Prezydent Duda w Nowym Jorku spotkał się po raz pierwszy z prezydentem Ukrainy Petro Poroszenką. Wcześniej miał okazję rozmawiać z nim tylko przez telefon. "Była dyskusja o roli Polski i Grupy Wyszehradzkiej w zaprowadzeniu pokoju w perspektywie długoterminowej na Ukrainie" - poinformował Szczerski. Andrzej Duda spotkał się też z królem Jordanii. "Była to bardzo ważna, długa rozmowa na temat bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie, walce z Państwem Islamskim" - podkreślił Szczerski. Prezydent rozmawiał również z prezydentami Kazachstanu i Czech, Narsułtanem Nazarbajewem i Miloszem Zemanem. Andrzej Duda spotkał się z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem. Szczerski nie mówił o jej szczegółach. "Miała charakter, rzekłbym, przyjacielski" - powiedział. Szczerski poinformował też, że "był uścisk dłoni" z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Dziennikarzy dopytywali, jaki to był uścisk. "Między mężczyznami uścisk dłoni bardzo wiele znaczy. To był męski uścisk dłoni" odparł Szczerski. ••• To nasz prezydent - skandowali amerykańscy Polacy podczas niedzielnych spotkań z Andrzejem Dudą na Greenpoincie, który nie ograniczył się jedynie do oficjalnych wystąpień. Prezydent chętnie podchodził do wiwatujących tłumów i z nimi roz-
mawiał. Wiceprezes Centrum Polsko-Słowiańskiego Danuta Bronchard, największej w Nowym Jorku społeczno-kulturalnej organizacji polonijnej (liczącej ok. 40 tys. członków) oraz dyrektor polskiej szkoły im. Marii Konopnickiej, działającej nieprzerwanie od 1920 roku, nie kryła swojego zadowolenia ze spotkania z prezydentem. "Cztery spotkania prezydenta z Polonią na Greenpoincie w ciągu jednego dnia i podczas krótkiego pobytu w Nowym Jorku to precedens. Świadczy to o tym, jak bardzo się nami Andrzej Duda interesuje" - oceniła. Zdaniem aktywistki i nauczycielki prezydent stwarza wielką nadzieję na zapewnienie Polonii opieki ze strony kraju oraz na zachowanie jedności Polski z Polonią w Ameryce. Wyraziła nadzieję, że przyrzeczone wsparcie umocni przekazywanie tradycji, kultury polskiej oraz promowanie Polski w USA. Dla Joanny Bis, instruktorki harcerskiej i przewodniczki z Brooklynu spotkanie z Andrzejem Dudą to niezwykle ważny moment. "Prezydent wie, że my tu jesteśmy i myśli o nas. Jest to niepowtarzalne doświadczenie, raz na całe życie" - tłumaczyła. Z kolei zdaniem Bogdana Chmielewskiego - dyrektora wykonawczego Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej, wizyta prezydenta była dla tej instytucji olbrzymim zaszczytem i honorem. Stanowi ona bodziec do jeszcze bardziej wytężonej pracy na rzecz Polonii, wszystkich członków Unii, a przez to na rzecz Polski. "Cieszymy się, że zostały do-
USA
Putin niewiele zyskał na konfrontacji z Obamą w ONZ Niektóre komentarze politologów po wystąpieniu prezydentów USA i Rosji w ONZ są diametralnie różne, przeważa jednak opinia, że Władimir Putin nie zdołał przekonać Zachodu, że jest jego niezbędnym sojusznikiem na Bliskim Wschodzie. Choć prokremlowskie rosyjskie media zapowiadały, że Putin wygłosi podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ przemówienie, które "zmieni świat" (Ren-TV), jego wystąpienie to "moment historyczny", a ponadto rosyjski prezydent "znokautuje" Baracka Obamę (tabloid "LifeNews"), politolodzy oceniają mowę oraz intencje Putina chłodno i sceptycznie. Najważniejsze fragmenty przemówień Obamy i Putina dotyczyły sytuacji w Syrii i na Bliskim Wschodzie; w tym kontekście rosyjski prezydent wezwał do utworzenia szerokiej międzynarodowej koalicji, na wzór frontu "antyhitlerowskiego", której zadaniem byłaby walka z Państwem Islamskim (IS). A ponieważ Rosja wzmocniła ostatnio swoją militarną obecność w Syrii, manifestując gotowość do ratowania tamtejszego reżimu, intencją Putina było przedstawienie Moskwy jako niezbędnego sojusznika Zachodu w walce z dżihady-
stami, którego obecności w regionie nie można ignorować. Czy zatem Rosja odzyskuje pozycję supermocarstwa o ważnej pozycji międzynarodowej, a zarazem jest sojusznikiem, którego nie sposób pominąć? Czy USA złagodzą swoje nastawienie do Moskwy? - pyta francuski portal specjalizujący się w debatach politologów "Atlantico". USA niczego nie złagodzą i nie dadzą się wciągnąć w nową wojnę na Bliskim Wschodzie. Rosja jest osamotniona, bo nie powiodły się próby pozyskania do dyplomatycznej współpracy partnerów wśród państw regionu (prócz Iranu i Iraku), a jej siły ekspedycyjne wysłane na tamtejszy front są ze wszech miar niewystarczające, by mogły o czymś rozstrzygać - odpowiada ekspert od zagadnień geopolitycznych i autor książki "Czy Rosja zagraża Zachodowi?" Jean Sylvestre Mongrenier. "Retoryka (Rosji) jest napuszona i górnolotna, ale strategiczno-polityczne cele jej zaangażowania w Syrii są ograniczone" i polegają głównie na zagwarantowaniu bezpieczeństwa rosyjskiej bazy w porcie Tartus oraz umocnieniu pozycji syryjskiego reżimu, którego Rosja jest bliskim sojusznikiem - kontynuuje
Mongrenier. By uzyskać więcej, Moskwa musiałaby tam wysłać kolosalne siły ekspedycyjne, toteż chodzi jej na razie o to, by proponując koalicję, skłonić Zachód do przerwania "ostracyzmu wobec Rosji" i do rezygnacji z sankcji gospodarczych - wtóruje inny francuski politolog, Pierre Lorrain z francuskiego instytutu badań nad obroną narodową (IHEDN). Amerykańska administracja nie ufa Kremlowi i nie zmieni radykalnie stanowiska wobec syryjskiego reżimu. Zachód nie jest też raczej skłonny uznać Rosji za ważnego gracza w międzynarodowych działaniach dyplomatycznych, który "mógłby rozwiązać skomplikowane problemy". Moskwa bowiem "nie jest mocarstwem-arbitrem, ani pokojowo nastawioną stroną trzecią, ale wręcz agresorem", czego dowodzi sytuacja na Ukrainie oraz jej udział w "zamrożonych konfliktach", jak np. w Osetii Południowej - komentuje Mongrenier. Przedstawiając Rosję jako chętnego do współpracy partnera oraz ważnego gracza na Bliskim Wschodzie, Putin chciał skłonić Zachód do podjęcia rozmów na ważne dla Kremla tematy, jak nałożone na Rosję sankcje - komentuje amerykański ośro-
Polski prezydent Andrzej Duda w rozmowie z amerykańskim prezydentem Barackiem Obamą, podczas lunchu w czasie 70. sesji Zgromadzenia Ogólnego NZ, 28 września br. Justin Lane PAP/EPA
strzeżone nasze wysiłki. Nie tylko rady dyrektorów i pracowników, ale wszystkich 85 tys. członków, Polaków i Amerykanów polskiego pochodzenia, którzy korzystają z naszych usług na co dzień i wspierają naszą instytucję. Dzięki temu mamy możliwość budowy silniejszej Polonii. A jak wiemy, jeśli Polonia będzie silniejsza, to silniejsza też będzie Polska" - zaznaczył szef największej polskiej instytucji finansowej poza granicami kraju. Antoni Chrościelewski, komendant 2. Okręgu Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Nowym Jorku, uczestnik bitwy o Monte Cassino przekonywał, że spotkanie z prezydentem Dudą było chwilą, na którą długo czekał i stanowiło dla niego głębokie przeżycie. "Przemówienie prezydenta potwierdza moją nadzieję, że w Polsce będzie znacznie więcej patriotyzmu, więcej troski o naszą ojczyznę, a mniej polityki. Prezydent dostrzegł też w swym przemówieniu rolę imigracji. Na imigracji przebywają miliony Polaków. Ich wkład w życie Polski mógłby być bardzo owocny.
W Polsce sądzono, że nie warto ich (imigrantów-PAP) słuchać. Teraz może się to zmieni" - mówił z nadzieją weteran. Prezes nowojorskiego oddziału KPA Frank Milewski porównał entuzjazm towarzyszący powitaniu prezydenta z zapałem towarzyszącym Polonii w czasie narodzin "Solidarności". "Ważne jest to, że mamy mową generację młodych ludzi, których widziało się w kościele i którzy ten entuzjazm oraz poczucie dumy demonstrują. Optymizmem napawa, że duch polski jest wciąż żywy, a Polonia, także młoda jest dumna z swego dziedzictwa. Duda jawi się jako młody energiczny przywódca, zdolny do kontynuowania pryncypiów »Solidarności«. Ten duch wolności i demokracji jest ciągle żywy" - konstatował Milewski. Na straży porządku w trakcie wizyty prezydenta RP stał także posterunek policji na Greenpoincie. Zastępca komendanta, kapitan Stafan Komar uznał, że spotkania prezydenta było bardzo pożytecznym wydarzeniem.
dek Stratfor. Jednak Waszyngton sceptycznie ocenia intencje Moskwy, toteż będzie starał się "przeciwważyć działania Rosji w Syrii". "Należy też pamiętać, że od dłuższego czasu USA chcą, aby ciężar interwencji w regionie wzięły na siebie również inne kraje, aby Ameryka mogła się także skoncentrować na (...) ograniczaniu wpływu Rosji na jej peryferiach" - wyjaśnia Stratfor, tłumacząc, dlaczego Obama powiedział w ONZ, że USA gotowe są do rozmów z Rosją i Iranem w sprawie konfliktu w Syrii. Stratfor od kilku lat broni tezy, że Rosji zależy na tym, by wciągnąć Amerykę w poważne i długotrwałe konflikty na Bliskim Wschodzie - na wzór wojny w Iraku - ponieważ odwraca to uwagę Waszyngtonu od poczynań Kremla wobec niegdysiejszych państw satelickich Moskwy. Co więcej, Rosja podjęła te kroki właśnie teraz, bo "USA zachowują dystans wobec niebezpiecznych konfliktów, aby móc przede wszystkim zająć się putinowską Rosją", a Waszyngton sygnalizuje, że może zwiększyć pomoc dla Ukrainy i naciskać na Europę, by utrzymała sankcje wobec Moskwy - konkluduje amerykański ośrodek. "Rosjanie chcą, by Zachód uwierzył, że mogą oni pomóc roz-
wiązać problem Syrii. Ale oni nie mają zamiaru zniszczyć Państwa Islamskiego, a co więcej nie dysponują koniecznymi do tego środkami" - komentuje propozycje Putina kolejny francuski politolog, ekspert IHEDN Thornike Gordadze, cytowany przez "Le Figaro". Gordadze polemizuje skądinąd z tezą "Figaro", który komentarz do wystąpienia Putina w ONZ zatytułował: "Wzmocniwszy obecność wojskową w Syrii, Rosja narzuciła się Zachodowi jako ważny gracz w syryjskim konflikcie". Zdaniem paryskiego dziennika Obama i Putin zostali zmuszeni do podjęcia dialogu przez kryzys w Syrii. Jednak według anonimowego przedstawiciela Białego Domu konsultacje te mają jedynie ograniczyć ryzyko konfliktu pomiędzy siłami rosyjskimi a zachodnią koalicją podczas operacji wojskowych w Syrii. Waszyngton nie ma złudzeń co do prawdziwych intencji Rosji mówią amerykańskie źródła cytowane przez "Figaro". "Financial Times" podkreśla, że Obama i Putin zaprezentowali na forum ONZ "radykalnie odmienne stanowisko wobec konfliktu syryjskiego", a w swych wystąpieniach sięgnęli po "retorykę niesłyszaną na forum ONZ od lat zimnej wojny".
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
Marta Fita-Czuchnowska (PAP)
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com
KOMENTARZE, OPINIE... USA
strona 11
świat
Na Ukrainie doszło do spektakularnego przełomu Ukraina stoi przed wielkimi wyzwaniami, ale już teraz doszło tam do spektakularnego przełomu, zrestrukturyzowano dług publiczny i we współpracy z MFW wdrożono elementy pakietu reform gospodarczych - mówi w rozmowie z PAP ambasador USA przy OBWE Daniel Baer Podczas czwartkowej wizyty w Warszawie ambasador Bear rozmawiał z PAP na temat Ukrainy, działalności misji Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie w tym kraju oraz kryzysie migracyjnym w Unii Europejskiej. Pytany o ocenę obecnej sytuacji na Ukrainie i jej wymiar gospodarczy ambasador przyznał, że jeszcze w tym roku wielu komentatorów oceniało ją dość pesymistycznie. "Ale ci, którzy stawiali na to, że reformy się nie powiodą, nie mieli racji" - podkreślił. "Jest rzeczą oczywistą, że przed (Kijowem) stoją bardzo istotne wyzwania gospodarcze, ale jednocześnie doszło do spektakularnego przełomu: pewne elementy pakietu reform gospodarczych już zostały wdrożone dzięki współpracy z Międzynarodowym Funduszem Walutowym, a niektóre z nich weszły w życie zaledwie miesiąc temu; to trudne reformy, które uderzyły ludzi po kieszeni i są to też reformy bardzo trudne politycznie". Przykładem wielkiego sukcesu Kijowa jest zdaniem Beara restrukturyzacja długu publicznego, którą zdołała wynegocjować
ukraińska minister finansów Natalia Jaresko. "To coś, o czym wiele osób mówiło, że Jaresko nie uda się tego dokonać. A jednak udało się. To nie jest osiągnięcie, które stanowi rozwiązanie problemów (gospodarczych Ukrainy), ale dowodzi ono, że postęp jest możliwy" - podkreślił ambasador. 27 sierpnia Ukraina ogłosiła, że zawarła porozumienie z grupą największych wierzycieli w sprawie restrukturyzacji swego zadłużenia. Umowa przewiduje redukcję należności głównej o 20 proc. i wydłużenie okresu spłaty. Ambasador dodał jednak, że "wyciągnięcie Ukrainy z trudnej sytuacji jaką odziedziczyła po rządach prezydenta Wiktora Janukowycza potrwa długo i będzie wymagało dalszych trudnych reform. (...) Ale Ukraina to kraj 40 mln ludzi, którzy mieszkają w Europie i w kraju, który ma naturalne bogactwa, dobre rolnictwo i dobre instytucje zajmujące się edukacją itd. Nie ma absolutnie żadnego powodu, dla którego Ukrainie nie miałoby się nie powieść. Jest też oczywiste, że ci spośród rządzących, którzy biorą pod uwagę to, że na wschodzie kraju toczy się wojna przeciw zewnętrznemu agresorowi, a Ukraina musi też walczyć ze swymi starymi demonami, jak korupcja i brak rządów prawa, zdają sobie sprawę z tego, jakie stoi przed nimi wyzwanie" - powiedział Baer. Dodał jednak, że optymizmem może napawać wielkie zaanga-
żowanie ludzi młodych i ukraińskiego rządu na rzecz budowy nowej Ukrainy. "Wyzwania jakie stoją przed Ukrainą mają wymiar gospodarczy, ale nie tylko; ich wyrazem było to przede wszystkim to, co pchnęło ludzi do podjęcia protestów. Często słyszymy opinie o procesach politycznych jakie zachodzą na Ukrainie, które sugerują, że zmiany te mają wymiar geopolityczny. Ale ludzie wyszli na Majdan, bo mieli dość tego, że policja wyłudzała od nich łapówki, dość tego, że trzeba było płacić, by zdobyć miejsca w szkołach i dość tego, że nie mogli ufać instytucjom (publicznym). Poszli na Majdan, bo chcieli tego, co kojarzy im się z projektem (jakim jest) Unia Europejska i było to wspaniałym świadectwem siły tego projektu i tego, jakie obietnice i jakie korzyści ekonomiczne on niesie. Świat biznesu wybiera bowiem takie otoczenie, w którym panują rządy prawa, reguły gry są sprawiedliwe, gdzie pojawiają się nowe możliwości i gdzie nie ma korupcji" - powiedział Baer. Pytany o to, jakie działania OBWE na Ukrainie uważa za najbardziej istotne, ambasador powiedział, że najważniejsze i najbardziej widoczne osiągnięcie jego organizacji to misja obserwacyjna, która liczy 600 obserwatorów z 40 krajów. "Jesteśmy jedyną międzynarodową organizacją, która w sposób trwały reprezentuje wspólnotę międzynarodową na tym
Obserwatorzy OBWE na ulicach Ługańska
pl.sputniknews.com
terenie, która pomaga nam - to znaczy właśnie wspólnocie międzynarodowej - wypracowywać dyplomatyczne rozwiązanie tego konfliktu" - podkreślił Baer. Na pytanie o to, czy OBWE może pomóc w rozwiązywaniu kryzysu migracyjnego w Unii Europejskiej ambasador przyznał, że OBWE nie jest pierwszym forum, na którym wypracowywane są praktyczne rozwiązania w takich sytuacjach. Dodał jednak, że OBWE może pomóc w pewnych aspektach tego kryzysu. "Wiele krajów podjęło zobowiązania wobec OBWE dotyczące np. kwestii transgranicznych jak przemyt ludzi lub respektowanie praw człowieka, a to jest istotne dla metod jakie kraje te wypracują, by radzić sobie z tym kryzysem" - powiedział Baer. OBWE może też wykorzystać fakt, że jest ono forum spotkań nie tylko członków UE, ale też innych krajów. "W przyszłym tygodniu w Wiedniu odbędzie się spotkanie trzech komisji OBWE zajmujących się kwestiami humanitarnymi, ekonomicznymi
oraz bezpieczeństwem - podczas którego omawiane będą tematy związane z tym kryzysem" - zapowiedział Baer. Przypomniał też, że OBWE może pomóc w pewnych kwestiach operacyjnych dotyczących kryzysu imigracyjnego, np. w krajach tranzytowych, czy tam gdzie trafiają fale uchodźców i migrantów. "Mamy misje w wielu krajach (...) i jest wiele sposobów, na jakie możemy pomagać w rozwiązywaniu tego problemu. I sądzę, że oprócz istniejących już misji możliwe jest utworzenie nowych, by pomóc w pewnych aspektach kryzysu migracyjnego" - dodał ambasador. Baer skrytykował wypowiedzi niektórych europejskich polityków, w tym premiera Węgier Viktora Orbana, które uznał za "kontrproduktywne, bo podsycają ONE niechęć do muzułmanów, dyskryminację, niechęć do przyjmowania imigrantów - to nie są wystąpienia, które przybliżają nas do rozwiązania kryzysu. Musimy działać wspólnie i każdy kraj (UE) musi być częścią rozwiązania" - powiedział.
UKRAINA
Polacy z Mariupola nie chcą jałmużny, lecz życia w pokoju Nie oczekujemy od Polski jałmużny i nie liczymy na żadne zasiłki; chcemy tam pojechać, by w końcu żyć w pokoju i spokoju mówią Polacy z Mariupola na południowym wschodzie Ukrainy, którzy apelują do władz w Warszawie o ewakuację z tego miasta. O wyjazd z zagrożonego rosyjskimi atakami Mariupola ubiega się około 80 osób. Społeczność polska w tym mieście liczy około 200 osób. Mimo że są obywatelami ukraińskimi, mają polskie korzenie, posiadają Karty Polaka i działają w lokalnym Polsko-Ukraińskim Stowarzyszeniu Kulturalnym. "Mamy dość ciągłego napięcia i strachu przed bombardowania-
Polacy z Donbasu w polskim Sejmie
mi" - wyznają w rozmowie z PAP. Mariupol nad Morzem Azowskim położony jest kilkanaście kilometrów na zachód od linii frontu w trwających od ponad roku walkach z prorosyjskimi separatystami, wspieranymi przez regularną armię rosyjską. Od blisko miesiąca nie słychać tu strzałów; na linii podziału terytoriów panuje zawieszenie broni, jednak spokój w mieście jest pozorny. Po ulicach jeżdżą pomalowane w maskujące kolory terenówki z uzbrojonymi żołnierzami ukraińskich formacji wojskowych i opancerzone wozy OBWE. Budynki administracyjne pilnowane są przez milicjantów z ka-
wid.org.pl
rabinami. Na ścianach domów widać wymalowane czerwoną farbą napisy "Schron" i strzałki wskazujące, gdzie można schować się w razie ataku. Siedziba polskiej organizacji znajduje się w centrum miasta. Dwa niewielkie pokoje, na ścianach mapa Polski, flaga i orzeł w koronie, portret papieża Jana Pawła II. Polacy spotykają się tu i organizują lekcje języka ojczystego. Drzwi otwiera wiceprezes Aleksander Tichoński. Szef stowarzyszenia Andrzej Iwaszko pojechał na kilka dni do Polski. Jego syn dostał się tam na studia. Tichoński przedstawia członków organizacji, którzy przyszli na spotkanie. Włodzimierz Andrusewicz pochodzi z Doniecka. Uciekł stamtąd do Mariupola jeszcze przed styczniową ewakuacją Polaków z Donbasu, która objęła 178 osób polskiego pochodzenia. "Żebym mógł pojechać wówczas do Polski, musiałbym wrócić do Doniecka. Nie mogłem podjąć takiego ryzyka, wiedząc, że separatyści uważają mnie za wroga" - mówi. W Doniecku kierował własną firmą, więc sądzi, że i w Polsce znajdzie sobie zajęcie. "My wiele nie chcemy. Przydałaby się jakaś pomoc na sam początek, jakieś tanie mieszkanie, praca. Jak już się urządzimy, zadbamy o siebie sami. Nie bę-
dziemy na utrzymaniu państwa" - przekonuje. Tichoński również nie może narzekać na swe życie w Mariupolu. Jest szefem miejscowej organizacji pracodawców i depu-towanym rady miejskiej. Mimo to gotów jest spakować walizki i wyjechać do Polski choćby dziś. "Nie mamy pewności, co będzie tu jutro. Kto wie, jak zachowa się (prezydent Rosji Władimir) Putin, jeśli coś mu się nie spodoba podczas Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych w przyszłym tygodniu. Kto wie, czy nie wyśle tu czołgów, albo ponownie nie każe strzelać do nas z Gradów?" - pyta. Polacy jak i inni mieszkańcy Mariupola doskonale pamiętają okres od kwietnia do czerwca ubiegłego roku, gdy miasto opanowane było przez separatystów. Ślady walk, które prowadziły z nimi ukraińskie bataliony ochotnicze, widoczne są do dziś. Spalona siedziba rady miasta i ostrzelana komenda milicji nie pozwalają zapomnieć o tym dramacie. Ostatni duży atak na Mariupol separatyści przypuścili w styczniu. Jego wschodnia część została ostrzelana z wyrzutni rakietowych Grad. Zginęło wówczas 30 osób, a około stu zostało rannych. "W tym ataku ucierpiała także jedna polska rodzina" - relacjonują rozmówcy PAP.
Tichoński przypomina, że przez Mariupol prowadzi jedyna droga lądowa między Rosją, a okupowanym przez nią Krymem. „Teraz przejścia graniczne na Krym zablokowane są przez Tatarów. Nie dociera tam żywność. Obawiam się, że Rosjanie mogą chcieć przebić sobie szlak na półwysep i nie wiem, co wtedy z nami będzie” – załamuje ręce. W trakcie rozmowy odzywa się telefon Tichońskiego. To Skype, przez który łączy się z nim, goszczący w Polsce, prezes Iwaszko. Dwoi się tam i troi, by wywieźć swoich rodaków z zagrożonych terytoriów. Na razie nie może pochwalić się sukcesem. „Nikt nas nie słyszy, choć od dłuższego czasu żyjemy w nieustającym napięciu, w oczekiwaniu na wybuch. Dziś miasto nie jest ostrzeliwane, ale nikt nie da gwarancji, że ostrzałów nie będzie jutro. Doskonale rozumiemy, że w razie ataku ewakuacja będzie już niewykonalna. Pomóżcie nam, w naszych żyłach płynie polska krew!" - nawołuje. Iwaszko zapewnia, że kilkudziesięciu Polaków z Mariupola nie będzie dla Polski obciążeniem. "W porównaniu z siedmioma tysiącami uchodźców z Syrii nasza grupka to kropla w morzu" twierdzi. Z Mariupola Jarosław Junko (PAP)
strona 12
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
KOMENTARZE, OPINIE...
www.gazetagazeta.com
kraj
Polska stanowczo protestuje w związku z wypowiedzią ambasadora Rosji Polski MSZ wyraził stanowczy protest w związku z wypowiedzią ambasadora Rosji Siergieja Andriejewa w jednym z wywiadów telewizyjnych. Słowa ambasadora uznano za nieprawdziwe i sprzeczne z ustaleniami historyków. Andriejew zapewnił, że nie miał zamiaru obrażać narodu polskiego. Ambasador Rosji w Polsce został na poniedziałek wezwany do polskiego MSZ w związku z jego wypowiedzią w wywiadzie dla TVN24. "Polityka Polski doprowadziła do tej katastrofy we wrześniu 1939 roku, bo w ciągu lat 30. XX wieku Polska przez swoją politykę wielokrotnie blokowała zbudowanie koalicji przeciwko Niemcom hitlerowskim. Częściowo Polska była więc odpowiedzialna za tę katastrofę, do której doszło we wrześniu" mówił w tym wywiadzie Andriejew. Minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna, który przebywa obecnie w Nowym Jorku, pytany przez dziennikarzy o to, co usłyszał ambasador Rosji od polskiego MSZ powiedział, że podczas spotkania przypomniano oczywiste i ewidentne fakty historyczne. "Nie powinniśmy być zakładnikiem jakiejś prowokacji. Ta wypowiedź jest tak kuriozalna, że aż trudno ją ocenić w normalny sposób. Przypomnieliśmy parę oczywistych i ewidentnych faktów historycznych" - powiedział Schetyna. Minister dodał,
że ambasador wyraził ubolewanie, że jego słowa zostały źle zinterpretowane. "Na tym powinniśmy zakończyć, żeby nie doprowadzić do eskalacji tych kwestii" - powiedział szef MSZ. Jak mówił, nie powinno nam zależeć na tym, by "Polska była wskazana jako kraj, który ma osobny konflikt z Rosją". "Zrobimy to wszystko w dyplomatyczny i skuteczny sposób. Jestem przekonany, że takie wypowiedzi się nie powtórzą"- powiedział Schetyna. Rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski poinformował po spotkaniu, że "ambasador Federacji Rosyjskiej został przyjęty przez jednego z dyrektorów Departamentu Wschodniego MSZ". Podkreślił, że w trakcie rozmowy przedstawiono rosyjskiemu ambasadorowi stanowczy protest w związku z jego wypowiedziami w programie telewizyjnym. "W rozmowie zwrócono uwagę, że wypowiedzi te są nieprawdziwe i stoją w sprzeczności z ustaleniami historyków polskich i rosyjskich, m.in. pracujących w ramach Polsko-Rosyjskiej Grupy ds. Trudnych" - napisano w komunikacie. "Przypomniano, że Zjazd Deputowanych Ludowych ZSRS potępił Pakt Ribbentrop-Mołotow, a Duma Rosyjska wydała uchwałę w sprawie zbrodni katyńskiej" zaznaczono. "Traktujemy wypowiedzi ambasadora jako stojące w sprzeczności z tymi aktami" -
podkreślono. Ambasadorowi Rosji - czytamy w komunikacie - "przypomniano, że rolą dyplomaty jest budowanie klimatu zaufania i praca na rzecz rozwoju stosunków z krajem akredytacji, czemu jego ostatnie wypowiedzi nie służą". Jak dodano, w trakcie rozmowy przywołano także publikację "Białe plamy, czarne plamy", stworzoną pod auspicjami Polsko-Rosyjskiej Grupy ds. Trudnych, która jest próbą wspólnego spojrzenia na historię XX wieku, w tym II wojny światowej, jako "właściwy sposób dyskusji o trudnych problemach historii między naszymi krajami". "Wyrażono także nadzieję, że kolejne wypowiedzi i działania Ambasadora Federacji Rosyjskiej w Warszawie nie będą tak kontrowersyjne jak dotychczas i będą wpisywać się w konstruktywne działania na rzecz rozwoju stosunków polsko-rosyjskich" - zaznaczono. Po spotkaniu w MSZ rosyjski ambasador zapewniał w rozmowie z dziennikarzami, że "nie miał zamiaru obrażać kogokolwiek, obrażać narodu polskiego". Pytany przez dziennikarzy, czy podtrzymuje swoje słowa, odparł: "wyjaśniłem, że to była niesłuszna interpretacja". "Nie miałem na myśli, że Polska ma współodpowiedzialność za wybuch II wojny światowej" - podkreślił Andriejew. "Miałem na myśli, że polityka rządu polskiego w latach
30. doprowadziła do katastrofy Polski" - dodał. Według ambasadora Rosji "w wywiadzie chyba nie był wystarczająco precyzyjny, co spowodowało taką reakcję" ze strony Polski. Andriejew mówił także, że Rosja oczekuje szacunku wobec rosyjskich uczuć dot. pamięci radzieckich żołnierzy i oficerów poległych w walkach o wyzwolenie Polski. Jak podkreślił, Rosja z wielkim szacunkiem czci "bohaterstwo narodu polskiego w oporze wobec agresji nazistowskiej, polskiego podziemia w walce przeciwko okupacji hitlerowskiej", a także udział żołnierzy Ludowego Wojska Polskiego ramię w ramię z Armią Czerwoną w walkach w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej. "Ale co do polityki rządu polskiego w latach 30-tych, jak powiedział prezydent Putin w maju, Polska niestety padłą ofiarą swojej polityki" - ocenił rosyjski dyplomata. Jak zaznaczył, stanowisko Rosji co do negowania roli wyzwoleńczej Armii Czerwonej w latach 1944-45 oraz w sprawie pomników, memoriałów, cmentarzy sowieckich w Polsce pozostaje niezmienne. Jak dodał, dotyczy to także kwestii usunięcia z pomnika w Pieniężnie popiersia generała Armii Czerwonej Iwana Czerniachowskiego. Przeciwko tej decyzji władz Pieniężna zaprotestowało rosyjskie MSZ; do rosyjskiego MSZ została za-
proszona na rozmowę ambasador RP w Moskwie Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Andriejew zaznaczył, że Polska i Rosja mają różne poglądy na wspólną historię. "Trzeba przyjąć ten fakt, nie obrażać się, gdy druga strona wypowiada odmienne poglądy, ale trzeba też szanować uczucia drugiej strony" - powiedział. Zaznaczył, że Rosja ma duży szacunek dla polskich uczuć wobec ofiar m.in. Katynia, Miednoje, Charkowa, ale oczekuje również dużego szacunku wobec "rosyjskich uczuć dotyczących pamięci 600 tys. radzieckich żołnierzy i oficerów poległych w walkach o wyzwolenie Polski". Pytany, czy nadal uważa, że polsko-rosyjskie stosunki są najgorsze od 1945 roku, i że to jest wina Polaków powiedział: "Niestety nie mam powodów na razie do zmiany tej oceny". "Mam nadzieję, że zmieni się na lepsze, ale teraz taka jest sytuacja niestety" dodał ambasador. W późniejszym komunikacie ambasada Rosji zwróciła uwagę, że Andriejew nie wycofał w poniedziałek swoich słów o odpowiedzialności Polski za II wojnę światową, gdyż takich słów w ogóle nie wypowiedział w wywiadzie dla TVN24. W komunikacie ambasady napisano, że chodziło o "błędną politykę rządu Polski w latach 30. XX wieku, która doprowadziła Polskę do katastrofy, i o jego częściowej odpowiedzialności za tę katastrofę".
Premier mówi o roku spełnionych obietnic To był rok spełnionych obietnic - mówiła w środę premier Ewa Kopacz, podsumowując rok działalności swojego rządu. Według PSL może nie wszystko się udało, "ale w trudnych czasach mamy postęp". Zdaniem PiS Kopacz zaklina rzeczywistość, SLD mówi o szumnych zapowiedziach i cichych odwrotach. Premier podsumowała rok rządów w auli Wydziału Fizyki Politechniki Warszawskiej - w tym samym miejscu, w którym 1 października 2014 roku zaprezentowała skład Rady Ministrów. "Dziś mogę powiedzieć: to był rok spełnionych obietnic" - powiedziała Kopacz, dodając, że nie udało jej się osiągnąć tylko jednej rzeczy - zmienić relacji między rządem a opozycją i doprowadzić do tego, by w Polsce "była możliwa normalna debata na argumenty, a nie ciągłe obrzucanie się inwektywami, kłótnia, wojna". "Ręka, którą wtedy wyciągnęłam do opozycji, zawisła w próżni" - oceniła. Kopacz wymieniła zrealizowane przez jej rząd postulaty dotyczące sześciu zagadnień - bezpieczeństwa; rodziny i seniorów; zdrowia; gospodarki, rolnictwa, przedsiębiorczości; infrastruktury oraz edukacji i nauki. Jak podkreśliła, zwiększone zostały wydatki na obronność do 2 proc. PKB rocznie, przyjęto plan wzmocnienia bezpieczeństwa państwa. Według niej rząd dotrzymał słowa w zakresie waloryzacji rent i emerytur, a przyjęty projekt budżetu na 2016 rok zakłada, że oprócz waloryzacji procentowej zostanie przekazany
specjalny dodatek dla osób, które mają najniższe świadczenia. Odnosząc się do służby zdrowia, szefowa rządu przypomniała, że od stycznia 2015 r. wdrożony został pakiet kolejkowy i onkologiczny, przyjęta została m.in. ustawa o in vitro. Kopacz podkreśliła, że rząd wprowadził system wsparcia do przedsiębiorców, którzy stracili na blokadzie polskich towarów do Rosji oraz zabezpieczył 450 mln zł na realizację programu pomocowego dla rolników i producentów rolnych, którzy ponieśli szkody w wyniku suszy. W dziedzinie infrastruktury wymieniła m.in. budowę dróg ekspresowych i autostrad, inwestycje w kolej i zbiorowy transport publiczny. Obecnie wyzwaniem jest "nie tylko bogatsza Polska, ale przede wszystkim bogatsi Polacy" - podkreśliła premier. Szef MSZ Grzegorz Schetyna ocenił, że w wystąpieniu premier udało się pokazać rok ciężkiej pracy rządu. Pytany, czy Kopacz wypadła lepiej, niż się spodziewał rok temu, odparł: "Początek był w tej samej sali, to było dużo niewiadomych, (...) to było nowe otwarcie. A dziś widzę, że to jest dobry obraz, i dobrej koalicji, i politycznego sukcesu" - zaznaczył. "Na pewno nie wszystko się udało (...) Natomiast generalnie w trudnych czasach mamy postęp" - mówi poseł PSL Stanisław Żelichowski. Jego zdaniem szefowa rządu jest w trudnej sytuacji, bo słowa kandydatki PiS na premiera Beaty Szydło na temat
klęski rządu brzmią "w uszach wielu Polaków bardziej wiarygodnie" od mówienia o tym, co się udało. Według polityka PSL do osiągnięć rządu należy zaliczyć pozycję Polski na arenie międzynarodowej, czego efektem - jego zdaniem - było posadzenie prezydenta Andrzeja Dudy przy jednym stoliku z prezydentami USA i Rosji podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku. Beata Szydło, kandydatka PiS na premiera, oceniła: mamy do czynienia z "festiwalem chwalenia się i mówienia: «dałam radę, zrobiłam to, co wam zadeklarowałam«". "Ale można powiedzieć, że słowa a czyny to są bardzo często dwie różne sprawy" - powiedziała o wystąpieniu Kopacz podsumowującym rok rządów. Szydło przypomniała, że w ostatnich latach Kopacz była prominentną postacią w PO. "Nie można udawać, że te siedem lat (wcześniejszych rządów PO) jej nie dotyczy. Politycy PO i PSL biorą odpowiedzialność za to, co dzieje się w Polsce, i zanim przychodzą do wyborów i obiecują kolejne rzeczy, powinni rozliczyć się z tych ośmiu lat" - powiedziała Szydło. Nawiązała do podpisanego w styczniu przez rząd porozumienia z górnikami dot. m.in. programu naprawczego Kompanii Węglowej. Szydło podkreśliła, że premier "osobiście gwarantowała, że ta umowa zostanie wypełniona". "Dzisiaj mija ten dzień, kiedy umowa powinna być zrealizowana. Nie robiono nic, złamano umowę, nie dotrzymano słowa. Pani premier nie dotrzy-
Premier Ewa Kopacz podsumowuje rok pracy rządu oraz realizację zapowiedzi z expose podczas wystąpienia w Warszawie, 30 września br. Radek Pietruszka PAP
mała słowa" - powiedziała Szydło, która w środę rano spotkała sią w Bytomiu z górnikami. 30 września minął termin styczniowego porozumienia, które zakładało przeniesienie 11 kopalń do tzw. Nowej Kompanii Węglowej. Resort skarbu podał już, że Nowa Kompania Węglowa powstanie w kształcie kapitałowym, który nie będzie zakwestionowany przez Komisję Europejską. Podkreślono, że prace nad nadaniem jej tego kształtu wymagają więcej czasu, więc powstanie ona po 30 września. Po środowym posiedzeniu rządu minister skarbu Andrzej Czerwiński poinformował, że rząd zrealizował porozumienie zawarte z górnikami oraz że spółka Silesia przejmie 11 kopalń, utrzyma ich płynność finansową, a także zagwarantuje, by w przyszłości mogły działać skutecznie. Szef SLD Leszek Miller rok działalności gabinetu Kopacz ocenił na "trójkę". "Po raz kolejny pani premier i jej ugrupowanie okazali się mistrzami szumnych zapowiedzi i cichych odwrotów" - powiedział. Jak dodał, kadencja premier Kopacz zaczęła się od
próby zamknięcia czterech śląskich kopalni, a "pod wpływem strajkujących - obietnicy, że 30 września powstanie Nowa Kompania Węglowa". Do niezrealizowanych projektów rządu Kopacz, Miller zaliczył także "obietnice uchwalenia nowego prawa gospodarczego" i nowego prawa podatkowego. Do tego - uważa szef SLD - mamy budżet z największym deficytem w historii - 55 mld zł (w środę przyjął projekt budżetu na 2016 r. z deficytem nie większym niż 54,6 mld zł; deficyt sektora finansów publicznych ma wynieść 2,8 proc. PKB.) "Okres nieudanych rządów" i kontynuacji "kłopotów, które zostawił po sobie" Donald Tusk tak rok rządów Kopacz ocenił współprzewodniczący Twojego Ruchu Janusz Palikot. "To jest za słaba liderka, żeby zmierzyć się z trudnościami, przed którymi stoi Polska" - powiedział. "W służbie zdrowia kolejki jak były, tak są. Jest trochę zmian, jeśli chodzi o staże w służbie zdrowia, o dostępność do specjalizacji, to są drobne zmiany, to nie jest to, czego oczekują Polacy - zaznaczył.
www.gazetagazeta.com
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
KOMENTARZE, OPINIE...
strona 13
kraj
Reforma systemu emerytalnego w programach partii Nie ma możliwości, by obecny Sejm zajął się prezydenckim projektem dotyczącym obniżenia wieku emerytalnego; tak dużej ustawy nie da się zrobić na jednym posiedzeniu izby - powiedziała marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. Prezydent Andrzej Duda skierował do Sejmu projekt ustawy przewidujący, że wiek emerytalny dla kobiet zostanie obniżony do 60 lat, a dla mężczyzn do 65 lat. Duda wyraził nadzieję, że zostanie ona uchwalona jeszcze w tej kadencji Sejmu, bo - jak mówił - koalicja rządząca pokazała, że potrafi uchwalać ustawy w sposób bardzo szybki. Na konferencji prasowej w Sejmie Kidawa-Błońska powiedziała, że prezydent był parlamentarzystą "i doskonale wie, że tak dużej ustawy nie da się zrobić na jednym posiedzeniu Sejmu, a tak naprawdę mamy tylko jedno robocze posiedzenie Sejmu, bo to październikowe będzie już tylko dotyczyło poprawek senackich". "Więc rozumiem, że on (prezydent - PAP) ten projekt złoży tak naprawdę dla przyszłego parlamentu po wyborach, bo nie ma takiej możliwości, by Sejm mógł zająć się tą ustawą i ją zrealizować z pełną odpowiedzialnością" - zaznaczyła. Kidawa-Błońska zwróciła uwagę, że w prezydenckim projekcie nie zostały wskazane źródła finansowania. "Projekt rządowy zakładał, że tylko przez cztery lata koszty tej operacji to było 89 mld zł, więc tych środków nie ma zapewnionych i nie wiadomo, skąd je wziąć" - mówiła. Z uzasadnienia projektu prezydenckiej ustawy obniżającej wiek emerytalny wynika, że łączny koszt obniżenia wieku emerytalnego dla sektora finansów publicznych w latach 2016-2019 wyniesie ok. 40 mld zł, z czego dla budżetu państwa ok. 30 mld zł. Marszałek Sejmu stwierdziła, że jest zaskoczona, bo "prezydent, który stoi na straży konstytucji, powinien słuchać głosu Trybunału", tymczasem - jak mówiła - "idzie wbrew tym zaleceniom". Na uwagę, że prezydent powiedział, iż ustawy można uchwalać w ekspresowym tempie i zależy to od woli politycznej, marszałek Sejmu powiedziała: "Można przyjąć dosyć szybko ustawę, która ma jedną stronę i nie powoduje skutków finansowych i nie zmienia całego systemu. To jest poważna ustawa, która ma skutki finansowe nie tylko dla nas, ale też na przyszłość dla naszego państwa, więc ona musi być poważnie analizowana. To nie jest ustawa jednozdaniowa. Nie chciałabym, żeby takie poważne decyzje podejmowano na jednym posiedzeniu. Nawet Senat nie będzie miał czasu, żeby się tym zająć. To jest nierealne i niemożliwe". "Nie róbmy z poważnej ustawy, poważnego dokumentu, zabawy politycznej, nowy parlament powinien się tym zająć (..) traktujmy Sejm poważnie" - apelowała Kidawa-Błońska. Tak więc projektem emery-
talnym prezydenta Andrzeja Dudy zajmie się już następny Sejm, w którym - według sondaży - najwięcej mandatów zyska popierające go Prawo i Sprawiedliwość. Własne propozycje zmian w emeryturach mają także inne przodujące w sondażach partie. Propozycja prezydenta Dudy przewiduje obniżenie wieku emerytalnego: dla kobiet do 60 lat, a dla mężczyzn - 65 lat. Chętni mogliby pracować dłużej. Oznacza to odwrócenie reformy z 2012 r., która wydłużyła wiek emerytalny do 67 lat, zrównując go również stopniowo dla obu płci. Prezydent może liczyć na poparcie swojego pomysłu przez PiS, choć - jak powiedział PAP poseł tej partii Stanisław Szwed do wypracowania po wyborach pozostają szczegóły reformy, m.in. kwestia, czy kryterium będzie tylko wiek, czy też - jak w propozycji partii - wiek powiązany ze stażem pracy. Według Szweda do rozważenia pozostaje też kwestia zróżnicowania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn. "Mamy również w pamięci, że Trybunał Konstytucyjny w jednym z wyroków wypowiedział się, że może być zróżnicowanie, ale w drugim wypowiedział się, że jest to jednak pewien sposób dyskryminacji" - mówił polityk PiS. Partia ta w swoim programie zapowiada gruntowny przegląd całego systemu emerytalnego, debatę publiczną, a następnie referendum z pytaniami o najważniejsze zasady tego systemu. Zdaniem Szweda jedno z pytań w referendum - o ile faktycznie zostałoby ono rozpisane - dotyczyłoby właśnie zróżnicowania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn. Program PiS zapowiada, że w ewentualnym referendum Polacy mogliby się też wypowiedzieć na temat przyszłości Otwartych Funduszy Emerytalnych. Jak ocenia bowiem PiS, w systemie OFE "jedna strona, czyli prywatni właściciele Funduszy mają zapewnione korzyści, a druga strona, czyli płatnicy przymusowych składek, ponoszą ryzyko, a ich prawa są niejasne". Jak powiedział Szwed, trudno jednak na obecnym etapie jednoznacznie przesądzić, czy PiS byłoby za całkowitą likwidacją OFE, bo "musi to wynikać z przeglądu całego systemu emerytalnego" i szerokiej, merytorycznej dyskusji. "To musi być kompleksowe rozwiązanie" - podkreślił Szwed, choć jak mówił, PiS nie przewiduje likwidacji odrębnych systemów emerytalnych rolników, służb mundurowych czy górników. Partia ta chciałaby natomiast zmienić zasadę waloryzacji emerytur, zwłaszcza najniższych świadczeń z procentowej na mieszaną, by wspomóc najuboższych seniorów. Stąd - jak opisywał Szwed - pojawił się pomysł utworzenia specjalnego funduszu inwestycyjnego, który byłby zasilany pieniędzmi pochodzącymi z zysków państwowych spółek. Według posła PiS Pawła Sza-
łamachy cytowanego przez "Dziennik Gazetę Prawną", tworzenie funduszu trwałoby 2-3 lata, a pierwsze wpłaty z niego miałyby miejsce po 8-10 latach. Koncepcja zakłada, że fundusz miałby charakter zbiorczy, bez indywidualnych kont, a środki z niego uzupełniałyby dotację budżetową do systemu emerytalnego. Jak mówił PAP Stanisław Szwed, oprócz ewentualnego funduszu PiS chciałoby szukać źródeł finansowania systemu emerytalnego także w uszczelnieniu systemu podatkowego, poprawie ściągalności VAT, środkach z podatku bankowego czy opodatkowania sklepów wielkopowierzchniowych. Polityk PiS podkreślał jednak jednocześnie, że rzeczywisty koszt reformy miałby być wielokrotnie niższy niż 400 mld zł przedstawiane przez rzecznika rządu PO Cezarego Tomczyka. To wyliczenie Szwed określił jako "kompletną bzdurę". Projektowi prezydenckiemu zdecydowanie przeciwna jest natomiast sama Platforma Obywatelska, która w przyszłej kadencji ma zamiar skupiać się przede wszystkim na obronie zmian wprowadzonych przez swój rząd. "Dokonaliśmy wielkiej reformy, polegającej na tym, że wydłużyliśmy wiek emerytalny i ograniczyliśmy przywileje związane z możliwością wcześniejszego przechodzenia na emeryturę. To jest dorobek ostatniej kadencji. Uważamy, że w tej chwili naszym podstawowym zadaniem jest go obronić, ponieważ z lewa i z prawa pojawiają zakusy, żeby przywrócić poprzedni system" - powiedział PAP poseł tej partii Dariusz Rosati. Jak mówił, PO jest także niechętna dalszym zmianom w systemie OFE, idącym w kierunku ich likwidacji, opowiada się natomiast za "uporządkowaniem przywilejów emerytalnych, takich jak emerytury górnicze, rolnicze czy mundurowe". "W tej chwili nie ma konkretnego planu, jak się do tego zabrać, ale chodzi o uruchomienie procesu, który stopniowo doprowadzi do wygaszenia tych systemów" - powiedział Rosati. PSL, podobnie jak Platforma, nie chce obniżania wieku emerytalnego, ale ma własny projekt zmian, przejęty od poprzedniego prezydenta Bronisława Komorowskiego. Zakłada on, że będzie można przejść na emeryturę po przepracowaniu 40 lat. "Koncepcja została przejęta od prezydenta Komorowskiego, ale sam projekt został istotnie zmieniony, gdyż znosi ograniczenia pomysłu prezydenckiego. Nasza propozycja przewiduje, że niezależnie od tego, w jakim wieku rozpoczęło się pracę, będzie można przejść na emeryturę po 40 składkowych latach. Chodzi o możliwość bardziej swobodnego decydowania o swojej przyszłości" - powiedział PAP poseł PSL Henryk Smolarz. Jak mówił, przyjęcie takiego uregulowania może istotnie zmienić sposób myślenia o przechodzeniu na emeryturę, bo podstawowym celem stałoby się nie dożycie do odpowiedniego wieku,
Podpisany prezydencki projekt reformy ustawy o wieku emerytalnym, który prezydent podpisał 21 września br. i skierował do Sejmu RP Paweł Supernak PAP
ale przepracowanie określonej liczby lat. "To - jak sądzimy - wpłynęłoby na ograniczenie szarej strefy w zatrudnieniu. Dziś pracodawcy wymuszają zatrudnienie np. na umowy cywilnoprawne, a sami zatrudnieni, choć niechętnie, jednak się na to godzą. Jeżeli będą wiedzieli, że nie wiek będzie kluczowy przy przechodzeniu na emeryturę, to przypuszczam, że będzie im bardziej zależało na podpisaniu umowy o pracę" wyjaśniał Smolarz. Według Smolarza PSL dążyłoby do tego, by osiągnięcie 67. roku życia było docelowo momentem, gdy ci, którzy z różnych powodów nie wypracowali stażu składkowego, przechodzili na emeryturę gwarantowaną przez państwo na zasadzie emerytury obywatelskiej. Do koncepcji tej ludowcy podchodzą bowiem przychylnie. Emerytura obywatelska to świadczenie, które otrzymują wszyscy obywatele danego kraju, dochodząc do określonego wieku emerytalnego. Wypłacana jest w tej samej wysokości, niezależnie od tego, ile w ciągu życia emeryt pracował i ile odprowadził składek. "Na tej właśnie zasadzie funkcjonuje KRUS - składki do niego są niskie, ale świadczenia też są bardzo niskie. Trzeba o tym pamiętać, system powinien być czytelny, żeby ludzie wiedzieli na co płacą składki: na fundusz rentowy, na Fundusz Pracy, żeby otrzymać zasiłek, etc." - dodał poseł PSL. Jak powiedział, jego partia ma także sceptyczny stosunek do OFE oraz do oddzielnych systemów emerytalnych - poza właśnie KRUS. "Zmiany w systemie emerytalnym powinny iść w tym kierunku, by społeczeństwo miało poczucie sprawiedliwości. Nie mogą jedni żerować kosztem drugich. Może kiedyś Polacy będą mieli poczucie, że sędziowie i prokuratorzy powinni mieć kilkanaście tys. zł emerytury, gdy najniższe świadczenia wynoszą 1 tys. zł., ale dziś chyba zgody na to nie ma. Powinniśmy raczej dążyć do wyrównywania emerytur, a nie ich rozwarstwiania" ocenił Smolarz. Za jednym systemem emerytalnym dla wszystkich i utrzymaniem granicy 67 lat opowiada się też zdecydowanie Nowoczesna.pl. "Proponujemy stopniowe ujednolicanie systemu przez obejmowanie nim nowych osób wcho-
dzących na rynek pracy: górników, rolników i pozostałych, uprzywilejowanych do tej pory grup społecznych" - głosi oświadczenie na stronie internetowej partii. "Chodzi o to, by system był maksymalnie sprawiedliwy" podkreślał w rozmowie z PAP przedstawiciel tej partii Paweł Rabiej. Jak dodał, Nowoczesna.pl jest przeciwna obniżaniu wieku emerytalnego, a rozwiązaniem problemu bardzo niskich emerytur powinno być promowanie prywatnego oszczędzania na starość. Jego partia proponuje też, by część składki na III filar pochodziła z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych, a część płaciłby sam pracownik. Systemem takim miałby być objęty każdy wchodzący na rynek pracy. "Wypychanie perspektywy, że się kiedyś zestarzejemy, jest ogólnym problemem społecznym, który należałoby zaadresować także na poziomie edukacji" mówił Rabiej. Z kolei Zjednoczona Lewica, zrzeszająca SLD, TR, PPS, UP oraz Zielonych, jest zdania, iż stabilność systemu emerytalnego może zapewnić tylko zwiększanie liczby Polaków zatrudnionych na podstawie umowy o pracę i odprowadzających składki emerytalne. Dlatego opowiada się za tym, by zamiast podnosić wiek emerytalny, promować zatrudnianie na podstawie umowy o pracę. Jak wynika z jej programu, w przyszłym Sejmie posłowie tej koalicji opowiedzieliby się za takimi zmianami w prawie, które dawałyby prawo do przechodzenia na emeryturę po 40 latach pracy - w przypadku mężczyzn, a w odniesieniu do kobiet - po 35 latach pracy. Przy czym do stażu zaliczałby się także okres zatrudnienia na podstawie umów cywilnoprawnych. ZL proponuje też, by wdowy i wdowcy mogli dostawać swoją emeryturę i część świadczenia (25 proc.) po zmarłym współmałżonku lub rentę rodzinną po zmarłym współmałżonku i w tym przypadku 25 proc. własnej emerytury. (Obecnie po śmierci męża czy żony, drugi małżonek dostaje 85 proc. jego emerytury, musi jednak zrzec się swojego świadczenia). Postuluje także podniesienie najniższych emerytur o 200 zł i procentową waloryzację pozostałych emerytur.
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
strona 14
www.gazetagazeta.com
AKTUALNOŚCI
LITWA
W Retowie odsłonięto pomnik upamiętniający Ogińskiego
minął tydzień w byłym OBOZIE...
W Retowie na Żmudzi odsłonięto w sobotę pomnik upamiętniający twórcę poloneza "Pożegnanie Ojczyzny" Michała Kleofasa Ogińskiego i jego potomków. Pomnik nie jest rzeźbą portretową kompozytora, jest to trzymetrowe dzieło koncepcyjne nawiązujące do herbu rodu Ogińskich, przypominające kwiat wykonany z ciemnobordowego granitu, osadzone na czarnym cokole. Pomnik został wzniesiony z inicjatywy mieszkańców Retowa. "Wznosząc pomnik, chcemy uczcić pamięć rodu Ogińskich, którzy dzierżawili dobra retowskie przez pięć pokoleń - od 1763 r. do 1909 r." - powiedział PAP Vytautas Rutkauskas, dyrektor Muzeum Historii Kultury Ogińskich w Retowie.
BIAŁORUŚ
Łukaszenka ostrzega przed prowokacjami w czasie wyborów Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka oświadczył w czwartek, że nie wolno dopuścić do prowokacji i nielegalnych akcji podczas wyborów prezydenckich, które odbędą się 11 października. Według prezydenta obecna kampania wyborcza odbywa się w niełatwej sytuacji gospodarczej. "Wszyscy muszą oszczędzać, ograniczać się i obniżać koszty" - podkreślił. Zaznaczył jednak, że priorytetem władz są "pensje, emerytury i inne zobowiązania socjalne państwa". Łukaszenka wyraził też przekonanie, że organizatorzy głosowania nie potrzebują dodatkowych wydatków, by jak za sowieckich czasów "ludzie szli na wybory jak na święto". "A cudzoziemcy niech sobie oceniają, jak chcą - to ich sprawa i ich prawo" - dodał. Według służby prasowej prezydenta Łukaszenka powiedział też, że Białoruś jest gotowa wysłuchać opinii Zachodu na temat białoruskiego prawa wyborczego i skorygować je, "jeśli propozycje będą sensowne i do przyjęcia, i nie będą sprzeczne z krajo-
wym ustawodawstwem". W wyborach 11 października startuje czworo kandydatów: Łukaszenka, przedstawicielka opozycji Tacciana Karatkiewicz, a także szef uważanej za lojalną wobec reżimu Łukaszenki Partii Liberalno-Demokratycznej Siarhiej Hajdukiewicz i naczelny ataman białoruskich Kozaków i szef Białoruskiej Partii Patriotycznej Mikałaj Ułachowicz. Według wrześniowego sondażu niezależnego ośrodka NISEPI prawie połowa (45,7 proc.) Białorusinów jest gotowa zagłosować na Łukaszenkę. Znacznie mniej respondentów oddałoby głos na pozostałych kandydatów. Na zajmującą drugie miejsce przedstawicielkę opozycji Taccianę Karatkiewicz w zamkniętym pytaniu wskazało 17,9 proc. ankietowanych, a w otwartym - 7,2 proc. W poprzednich wyborach prezydenckich na Białorusi w 2010 r. startowało siedmiu kandydatów opozycji. Po zamknięciu lokali wyborczych 19 grudnia doszło do brutalnego zdławienia w Mińsku protestów przeciwko nieuczciwemu przebiegowi wyborów. Do aresztów trafiło ponad
SŁOWACJA
Rząd zaskarża decyzję UE o podziale kwot migrantów Słowacki rząd podjął w środę decyzję o zaskarżeniu do Trybunału Sprawiedliwości UE (ETS) w Luksemburgu decyzji Rady Unii Europejskiej o podziale między kraje członkowskie 120 tys. migrantów starających się o azyl w UE - poinformował premier Robert Fico. Na wrześniowym posiedzeniu ministrów spraw wewnętrznych UE Słowacja, Czechy, Węgry i Rumunia głosowały przeciwko tej decyzji. "Nie zgadzamy się z przymusowymi kwotami i przyjęliśmy dziś formalnie takie stanowisko" - powiedział Fico na konferencji prasowej w mieście Nitra w środkowej Słowacji. Resort sprawiedliwości podał z kolei, że pozew zostanie opracowany przez prawników w ciągu dwóch miesięcy i skierowany do Luksemburga.
Fico powiedział, że nie ma obaw, że narzucona Słowacji kwota zostanie wdrożona, bo technicznie nie jest to możliwe. W dyskusjach na forum unijnym Słowacja podnosiła, że nie będzie w stanie zatrzymać u siebie przydzielonych jej migrantów, którzy postanowią udać się np. do Niemiec. Słowacja uważa, że przyjęte w UE rozwiązanie tylko zachęca migrantów do przyjazdu; tymczasem - argumentowała - trzeba się raczej koncentrować na uszczelnianiu granic zewnętrznych UE, wzmacnianiu polityki azylowej i dostarczaniu pomocy potencjalnym uchodźcom w strefach konfliktów. Ministrowie spraw wewnętrznych państw UE przegłosowali w ub. tygodniu w Brukseli podział 120 tysięcy uchodźców. Decyzję podjęto w głosowa-
600 osób, wiele z nich skazano. Jeden z ówczesnych kandydatów opozycji na prezydenta, skazany na sześć lat pozbawienia wolności Mikoła Statkiewicz, dopiero 22 sierpnia br. wyszedł na wolność. Z Mińska Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
Dyrektor przypomniał, że Ogińscy w Retowie byli pierwszymi na Litwie, którzy znieśli pańszczyznę, jako pierwsi w kraju w 1892 r. wybudowali elektrownię wiatrową, przełożyli linię telefoniczną. Ogińscy założyli w miasteczku szkoły rolniczą i muzyczną, założyli orkiestrę symfoniczną, uruchomili hutę i fabrykę maszyn rolniczych, organizowali wystawy rolnicze. Pomnik stanął przed dawnym pałacem Ogińskich, w którym mieszkali Michał Kleofas, jego syn - Ireneusz, a następnie wnukowie - Michał Mikołaj i Bogdan Michał, ostatni właściciel majątku, który zmarł bezpotomnie w 1909 r. Pałac został zniszczony po I wojnie światowej. Obecnie odbudowane są jedynie jego kontury i portyk. Pomnik umieszczono w centralnym miejscu uporządkowanej przestrzeni parkowej. Odsłonięcie pomnika jest jednym z ostatnich wydarzeń na Litwie, które odbyły się w ramach obchodów Roku Michała Kleofasa Ogińskiego ogłoszonego w związku z 250. rocznicą urodzin kompozytora. Program obchodów zatwierdzony przez litewski rząd był bardzo bogaty. Odbyły się koncerty, festiwale, wystawy, kon-
kursy. Wyemitowano okolicznościową monetę, znaczek pocztowy, zaprezentowano szereg programów telewizyjnych o rodzie Ogińskich i jego związku z Litwą, opublikowano dokumenty związane z działalnością Ogińskich, na wileńskim cmentarzu Piotra i Pawła rozpoczęto rekonstrukcję kaplicy Ogińskich. Dotychczas niewielu na Litwie wiedziało, że autor słynnego poloneza "Pożegnanie Ojczyzny" jest powiązany z Litwą. "Dzisiaj, wydaje mi się, ta wiedza jest już powszechna" - powiedział dyrektor, wskazując, że liczba osób odwiedzających Retawę, Muzeum Historii Kultury Ogińskich w Retowie zwiększyła się tego lata dziesięciokrotnie. Michał Kleofas Ogiński urodził się 25 września 1765 r., w Guzowie pod Żyrardowem. Był nie tylko kompozytorem, ale też podskarbim wielkim litewskim, senatorem rosyjskim, konspiratorem niepodległościowym, dyplomatą i działaczem emigracyjnym. Został pochowany we Florencji w tamtejszym kościele Santa Croce obok takich osobistości jak Galileusz, Michał Anioł czy Gioacchino Rossini. Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
WĘGRY
Twarda antyimigrancka polityka premiera Węgier przysparza mu głosów Krytykowana przez ONZ i Unię Europejską twarda antyimigrancka polityka premiera Węgier Viktora Orbana przyniosła jego partii, Fideszowi, wzrost poparcia wyborców. Zwiększyło się ono w ciągu zaledwie miesiąca z 28 do 32 proc. Jednocześnie poparcie wyborców dla nacjonalistycznej i ksenofobicznej partii Jobbik zmalało w tym samym czasie z 16 do 13 proc. - poinformował w czwartek węgierski instytut badania opinii publicznej Median. Zdaniem wielu węgierskich analityków Orban poprzez swą uprawianą od czerwca retorykę i działania wymierzone przeciwko napływowi uchodźców i imigrantów, poprzez stawianie zapór granicznych i forsowanie odpowiednich ustaw osiągnął cel, jakim było dla niego odzyskanie głosów części konserwatystów i nacjonalistów. Chodzi o tych, którzy popierali jego partię, a następnie stali się zwolennikami Jobbiku. Węgry zagrodziły płotem swą niu większościowym, chociaż przewodniczący UE Luksemburg początkowo dążył do konsensusu w sprawie podziału. Nie udało się jednak przekonać czterech krajów do projektu porozumienia. Polska poparła uzgodnienia, głosując inaczej niż pozostałe państwa Grupy Wyszehradzkiej. Kraje, które były przeciwko tej decyzji, i tak są zobowiązane ją wdrożyć i przyjąć do siebie odpowiednią liczbę migrantów. Reuters pisze, że według wstępnego podziału Słowacja miała przyjąć 802 migrantów.
Węgierski minister obrony Istvan Simicsko (2-L) i szef sztabu generał Tibor Benko (L) podczas inspekcji tymczasowego ogrodzenia na granicy węgiersko-chorwackiej w okolicy Zakany, 30 września br. Gyorgy Varga PAP/EPA
granicę z Serbią i szykują się, aby zrobić to samo na granicy z Chorwacją w celu zahamowania napływu imigrantów. Od początku roku 280 000 imigrantów przeszło przez Węgry w drodze do Niemiec. Z inicjatywy Orbana uchwalono również ustawy, które pozwalają wymierzyć karę do pięciu lat więzienia osobom, które
nielegalnie przekroczą granicę Węgier. Partia Socjaldemokratyczna, największe ugrupowanie węgierskiej lewicowej opozycji, nadal może liczyć - według sondaży - na 11 proc. głosów. Cytowany sondaż instytutu Median pokazuje, że odsetek Węgrów, którzy pozytywnie oceniają działalność rządu Orbana, wzrósł z 33 do 38 proc.
BUŁGARIA
Minister obrony wymienił polską cenę za remont MiG-ów Bułgarski minister obrony Nikołaj Nenczew podał w poniedziałek cenę zaproponowaną przez Polskę za remont silników bułgarskich myśliwców MiG-29. Jest to według niego 600 tys. euro za silnik, podczas gdy rosyjska cena wynosi 1,05 mln euro. W wywiadzie dla prywatnej telewizji Nowa Nenczew powiedział: "Musimy wyremontować część naszych MiG-29. Mamy ich 19, chcielibyśmy wyremontować siedem lub dziesięć z nich. (Producent) RSK MiG odmówił jednak obniżenia ceny za remont. Bułgaria zwróciła się do Polski,
skąd nadeszła dobra propozycja - 600 tys. euro za silnik, a także krótszy termin wykonania remontu. To daje 1,2 mln euro za jeden samolot, czyli 12 mln euro (24 mln lewów) za dziesięć". Minister dodał, że dla niego "zawsze było jasne, że rosyjska cena jest nierealna". Oprócz tego - jak podkreślił - istnieje niebezpieczeństwo związane z sankcjami unijnymi wobec Rosji. Mogłaby nie zwrócić silników, które byśmy wysłali. "Departament Stanu USA również nałożył sankcje na RSK MiG" - dodał Nenczew.
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com
strona 15
AKTUALNOŚCI
Ukraina chce, by Rosja odwołała decyzję o użyciu wojsk za granicą
Minął tydzień na Ukrainie...
Polska pomoc humanitarna dla Donbasu Na Ukrainę dotarła polska pomoc humanitarna, która trafi do ludzi starszych, mieszkających w obwodzie donieckim, przy linii frontu w konflikcie z prorosyjskimi separatystami na wschodzie kraju. W drodze jest także transport leków przeznaczonych dla szpitali. Jedna paczka, która pojedzie do Donbasu, zapewni jej odbiorcy wyżywienie na dwa tygodnie powiedziała PAP w czwartek w Kijowie prezes "Kulczyk Foundation" Dominika Kulczyk. "To są aż dwa tygodnie godnego życia. Tym osobom jest najtrudniej, a akcji, które pomagają ludziom starszym, jest niewiele. To są osoby, które już nie mają możliwości zarobienia, nie mają zdrowia ani siły. Bardzo się cieszę, że jest tak wielu ludzi, którzy ich wspierają" - podkreśliła.
Wyjaśniła, że paczki powstały dzięki zbiórce przeprowadzonej przez jej fundację wraz z Onet.pl i Rotary Club. Jej organizatorom udało się zgromadzić do dziś ponad 200 tysięcy złotych. "Kulczyk Foundation" wysłała również na Ukrainę konwój z lekami, które w najbliższych dniach otrzymają szpitale. Składa się on z ośmiu ciężarówek, wiozących prawie cztery tony ładunku. "Są to leki pierwszej pomocy, zebrane dzięki darczyńcom, którzy przekazali na pomoc dla Ukrainy ponad 3 mln złotych. Te leki trafią do szpitali, które zgłaszają taką potrzebę, a praktycznie każdy szpital na Ukrainie boryka się z problemami. To będzie bardzo duży dar od Polski" zaznaczyła Kulczyk.
Ukraina zamierza domagać się od Rosji anulowania decyzji Rady Federacji zezwalającej na użycie wojsk poza granicami kraju - oświadczył w czwartek Kostiantyn Jelisiejew, wiceszef administracji prezydenta Petra Poroszenki ds. polityki zagranicznej. Kwestia ta zostanie podniesiona podczas zaplanowanych na piątek w Paryżu obrad tzw. czwórki normandzkiej, w której wezmą udział przywódcy Ukrainy, Francji, Niemiec i Rosji - powiedział na konferencji prasowej. Zdaniem władz w Kijowie decyzja Rady Federacji, izby niższej rosyjskiego parlamentu, która zezwoliła wojskom rosyjskim na operacje zagraniczne, uderza w system bezpieczeństwa międzynarodowego i zagraża samej Ukrainie. Jelisiejew ujawnił, że strona rosyjska zabiega, by w Paryżu doszło do osobnego spotkania Poroszenki z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. "Jest prośba strony rosyjskiej w sprawie spotkania dwustronnego w Paryżu. To, czy się ono odbędzie, będzie zależało od strony ukraińskiej, w każdym razie jest to rozpatrywane" - poinformował. W trakcie obrad w stolicy Francji Kijów chce przede wszystkim omówić warunki przeprowadzenia wyborów samorządowych na opanowanych przez pro-
Niemcami i Francją" - podkreślił Jelisiejew. Urzędnik przekazał, że w trakcie obrad czwórki normandzkiej zostanie także poruszony temat dopuszczenia na zajęte przez separatystów tereny międzynarodowych organizacji humanitarnych oraz kwestia realizacji mińskich porozumień. "Naszym celem jest doprowadzenie do tego, by porozumienia te były wypełniane zarówno przez stronę rosyjską, jak i bojowników bez jakichkolwiek warunków. Musimy również zapewnić całkowite i stabilne wstrzymanie walk w Donbasie" - powiedział.
Sankcje objęły rosyjskiego operatora przewozów towarowych
Ukraińskie koleje państwowe Ukrzaliznycia powiadomiły we wtorek o zawieszeniu współpracy z rosyjskim przewoźnikiem kolejowym (Pierwsza kompania towarowa) i jego filią na Ukrainie; to kolejne sankcje przeciw Rosji za wspieranie separatystów na wschodzie Ukrainy. Władze ukraińskich kolei zaznaczyły, że restrykcje wprowadzono na mocy decyzji Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO). Na liście sankcji RBNiO znalazły się osoby i instytucje, które w opinii Kijowa poparły dokonaną przez Moskwę aneksję Krymu i konflikt z sepaZ Kijowa ratystami w Donbasie. Szef pańJarosław Junko (PAP) stwa zatwierdził specjalnym dekretem listę osób prawnych i fizycznych z Rosji i innych państw, objętych ukraińskimi sankcjami. Według ukraińskich kolei państwowych towary, które znalazły się w rosyjskich wagonach na obszarze Ukrainy przed wprowadzeniem restrykcji, trafią jeszcze do odbiorców. Ukrzaliznycia twierdzi, że zakres przewozów towarowych wagonami rosyjskiej Pierwszej kompanii towarowej i jej filii na Ukrainie był niewielki. Oskarżeni rosyjscy żołnierze kapitan Jewgienij Jerofiejew (L) i sierżant Aleksandr Alek- Wg tego źródła dwaj rosyjscy sandrow (P) podczas rozprawy w kijowskim sądzie 29 września br. Roman Pilipey PAP/EPA przewoźnicy kolejowi, wobec któciła im działania terrorystyczne; wojskowych różnych formacji, rych zastosowano sankcje, przesąd w maju orzekł areszt jako którzy zostali ujęci w związku z środek prewencyjny. SBU zapo- działalnością terrorystyczną w wiadała już wcześniej, że proces szeregach prorosyjskich separaSiedziba ambasady Rosji w Rosjan rozpocznie się we wrze- tystów w Donbasie. śniu; podkreślano, że powinien Rosja konsekwentnie zaprze- Kijowie może niebawem znaleźć odbyć się na Ukrainie. cza doniesieniom o udziale swych się przy ulicy imienia Borysa Rosyjskie ministerstwo obro- żołnierzy w walkach na wscho- Niemcowa, zamordowanego w ny zaprzeczało, by zatrzymani dzie Ukrainy w szeregach sepa- lutym rosyjskiego opozycjonibyli żołnierzami służby czynnej, ratystów. Zaprzecza też, by sty, który znany był z krytykowalecz zażądało ich uwolnienia. wspierała separatystów uzbroje- nia prezydenta Władimira PutiSzef głównego zarządu śled- niem, choć dane władz w Kijo- na. Zmianę nazwy Prospektu czego SBU Wasyl Wowk infor- wie, Zachodu i rosyjskiej opozyPowitrofłotskiego, przy którym mował w czerwcu, że w ukraiń- cji mówią, że jest inaczej. skich aresztach i więzieniach Z Kijowa mieści się obecnie rosyjska amJarosław Junko (PAP) basada na Ukrainie, na Prospekt znajduje się 19 obywateli Rosji, Niemcowa, zaproponował mer Kijowa Witalij Kliczko. Ukraińcy zmieniają nazwy ulic, miast Rosja i Ukraina osiągnęły po- mowego pakietu, czyli dostaw i wsi w ramach przyjętego w rozumienie ws. zimowych dostaw gazu na Ukrainę od 1. paździer- kwietniu przez parlament pagazu na Ukrainę - poinformował nika do końca marca 2016 roku - kietu ustaw dekomunizacyjw piątek późnym wieczorem wi- powiedział wiceprzewodniczący nych. Miejska administracja w Kijoceprzewodniczący Komisji Euro- KE. Jeszcze w październiku pejskiej Marosz Szefczovicz, do- Ukraina, w celu uzupełnienia wie poinformowała we wtorek, dając, że obie strony nie podpisa- swych rezerw, ma kupić od ro- że Kliczko podzielił się swoimi ły jeszcze niezbędnych dokumen- syjskiego Gazpromu 2 mld me- planami dotyczącymi nadania tów. Szefczovicz poinformował, trów sześciennych gazu. Na ten jednej z ulic imienia Niemcowa że Ukraina zobowiązała się tak- zakup rząd w Kijowie powinien podczas wizyty w Niemczech i że do zapewnienia "bezpieczne- wyasygnować około 500 mln do- spotkania z córką rosyjskiego go transportu rosyjskiego gazu larów. W ramach tzw. pakietu opozycjonisty, Żanną. "Stanie się to w najbliższym przez swoje terytorium do Unii zimowego Ukraina ma płacić za tysiąc metrów sześciennych gazu czasie" - zapowiedział. Europejskiej". Na początku września kijowPorozumienie dotyczy tzw. zi- około 230 dolarów.
Rozpoczął się proces żołnierzy rosyjskich sił specjalnych W jednym z sądów rejonowych w Kijowie odbyła się we wtorek rozprawa przygotowawcza w sprawie dwóch żołnierzy rosyjskich sił specjalnych, którym zarzuca się działalność terrorystyczną w ramach wspierania separatystów na wschodzie Ukrainy. Oskarżeni to kapitan Jewgienij Jerofiejew i sierżant Aleksandr Aleksandrow, którzy w maju dostali się do ukraińskiej niewoli w obwodzie ługańskim. Na prośbę ich adwokatów sąd rejonowy stołecznej dzielnicy Hołosijewo zwrócił się do sądu wyższej instancji o wyznaczenie miejsca, gdzie będzie odbywał się proces. Zdaniem obrony Rosjan nie powinien być to Kijów, lecz miejscowość Nowoajdar, w pobliżu której wojskowi zostali schwytani. Sąd zdecydował także o przedłużeniu aresztu podsądnych o kolejne 60 dni; obrona zaskarżyła tę decyzję. Jerofiejew i Aleksandrow po ujęciu przez siły ukraińskie trafili do kliniki wojskowej w Kijowie, gdzie pod strażą leczeni byli z ran, które odnieśli podczas zatrzymania. Jerofiejew i Aleksandrow są żołnierzami brygady sił specjalnych (specnazu) rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU z miasta Togliatti nad Wołgą. Obecnie przetrzymywani są w areszcie śledczym w stolicy Ukrainy. Dwaj wojskowi zeznali funkcjonariuszom Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), że przedostali się na wschodnią Ukrainę na przełomie marca i kwietnia w celu prowadzenia działań rozpoznawczych. Ukraińska prokuratura zarzu-
rosyjskich separatystów obszarach Donbasu. Ukraina uważa, że wybory, które rebelianci chcą zorganizować w innych terminach, niż w pozostałej części kraju, przeczą mińskim porozumieniom pokojowym. Wybory samorządowej na Ukrainie odbędą się 25 października. "Najważniejszą kwestią będzie odwołanie przez stronę rosyjską pseudowyborów w Donbasie, które zapowiedziano na 18 października (w tzw. Donieckiej Republicxe Ludowej) i 1 listopada (w tzw. Ługańskiej Republice Ludowej). W tej sprawie mamy wspólne stanowisko z
wieźli w tym roku ok. 1,5 mln ton towarów, czyli ok. 0,6 proc. całego transportu towarowego na Ukrainie. W ubiegłym tygodniu Ukraina poinformowała, że wprowadza zakaz lotów dla ok. 20 rosyjskich linii lotniczych, które znalazły się na ogłoszonej przez RBNiO liście osób i instytucji objętych sankcjami. Sankcje dotknęły głównego rosyjskiego przewoźnika, Aerofłot, a także kompanię Transaero. Zakaz ma zacząć obowiązywać 25 października, gdy rozpoczyna się sezon przewozów zimowych. W odpowiedzi Rosja wprowadza zakaz lotów dla ukraińskich linii lotniczych, o czym w poniedziałek wieczorem powiadomiło ministerstwo transportu Rosji. "Od 25. października rosyjska przestrzeń powietrzna będzie zamknięta dla ukraińskich przewoźników" - poinformował rosyjski resort transportu. Ukraina oskarża Rosję o wysyłanie do Donbasu na wschodzie Ukrainy broni i żołnierzy w celu wsparcia separatystów walczących z siłami rządowymi. Rosja ustawicznie zaprzecza oskarżeniom. W konflikcie od początku kwietnia 2014 roku zginęło ponad 8 tysięcy ludzi.
Ambasada Rosji w Kijowie przy ulicy Borysa Niemcowa?
Porozumienie z Rosją ws. zimowych dostaw gazu
ska rada miasta podjęła decyzję o zmianie nazw kilkunastu ulic, wśród których była ulica Panfiłowców, nazwana tak na cześć grupy żołnierzy sowieckich, walczących w trakcie drugiej wojny światowej w bitwie pod Moskwą. Przy tej ulicy znajdował się konsulat Rosji w Kijowie. Po zmianie nazwy ulicy rosyjska placówka znajduje się przy ulicy Batalionów Ochotniczych, które biorą udział w obecnym konflikcie ze wspieranymi przez Moskwę separatystami w Donbasie i są oskarżane przez Rosjan o skrajny nacjonalizm. Zgodnie z ustawami dekomunizacyjnymi lokalne samorządy na zmianę nazewnictwa związanego z okresem komunistycznym mają czas do 21 listopada. Jeśli tego nie uczynią, obowiązek ten przejdzie na szefów wiejskich i miejskich administracji państwowych. Gdy i oni nie uporają się z tym zadaniem, sprawą zajmą się administracje obwodowe. Proces zmiany nazw ma zakończyć się do 21 maja przyszłego roku.
strona 16
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com
HISTORIA
Rocznice, o których warto wiedzieć
70 lat temu upadło powstanie warszawskie 2 października 1944 r., po 63 dniach heroicznego i samotnego boju prowadzonego przez powstańców z wojskami niemieckimi, wobec braku perspektyw dalszej walki, przedstawiciele KG AK płk Kazimierz Iranek-Osmecki "Jarecki" i ppłk Zygmunt Dobrowolski "Zyndram" podpisali w kwaterze SS-Obergruppenfuehrera Ericha von dem Bacha w Ożarowie układ o zaprzestaniu działań wojennych w Warszawie. Decyzja o podjęciu walki w stolicy. Wybuch Powstania Warszawskiego Jego militarnym celem było wyzwolenie stolicy spod niezwykle brutalnej niemieckiej okupacji, pod którą znajdowała się od września 1939 r. Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Planowane na kilka dni, trwało ponad dwa miesiące. Dowództwo AK zakładało, że Armii Czerwonej zależeć będzie ze względów strategicznych na szybkim zajęciu Warszawy. Przewidywano, że kilkudniowe walki zostaną zakończone przed wejściem do miasta sił sowieckich. Oczekiwano również pomocy ze strony aliantów. Opanowanie miasta przez AK przed nadejściem Sowietów i wystąpienie w roli gospodarza przez władze Polskiego Państwa Podziemnego w imieniu rządu polskiego na uchodźstwie miało być atutem w walce o niezależność wobec ZSRS. Liczono na to, że ujawnienie się w Warszawie władz cywilnych związanych z Delegaturą Rządu na Kraj będzie szczególnie istotne w związku z powołaniem przez komunistów PKWN. Premier Stanisław Mikołajczyk, udający się pod koniec lipca 1944 r. na rozmowy ze Stalinem, liczył, iż ewentualny wybuch powstania w stolicy wzmocni jego pozycję negocjacyjną wobec Sowietów.
Opinii premiera nie podzielał Naczelny Wódz gen. Kazimierz Sosnkowski, który uważał, że w zaistniałej sytuacji zbrojne powstanie pozbawione jest politycznego sensu i w najlepszym przypadku zmieni jedną okupację na drugą. W depeszy do gen. Komorowskiego pisał: "W obliczu szybkich postępów okupacji sowieckiej na terytorium kraju trzeba dążyć do zaoszczędzenia substancji biologicznej narodu w obliczu podwójnej groźby eksterminacji". Pomimo takiego stanowiska, gen. Sosnkowski nie wydał w sprawie powstania jednoznacznego rozkazu. Przy podejmowaniu decyzji o rozpoczęciu walki w stolicy nie bez znaczenia były także działania propagandy sowieckiej. Pod koniec lipca na ulicach Warszawy zaczęły pojawiać się bowiem odezwy informujące o ucieczce KG AK i o przejęciu dowództwa nad siłami zbrojnymi podziemia przez dowództwo Armii Ludowej. Z kolei oddana przez Sowietów Związkowi Patriotów Polskich radiostacja Kościuszko wzywała warszawiaków do natychmiastowego podjęcia walki. W tej sytuacji KG AK obawiała się, że komunistyczna dywersja może doprowadzić do niekontrolowanych i spontanicznych wystąpień zbrojnych przeciwko Niemcom, na czele których będą stawać komuniści. Za rozpoczęciem walk w stolicy przemawiała również ewakuacja Niemców, która w drugiej połowie lipca 1944 r. objęła niemiecką ludność cywilną i wojskową, oraz widoczne przejawy zaniku morale niemieckiej administracji i wojska, wywołane sytuacją panującą na froncie, a także zamachem na Hitlera (20 lipca 1944). Były również poważne obawy co do konsekwencji bojkotu zarządzenia gubernatora Fischera wzywającego mężczyzn z Warszawy w wieku 17-65 lat, do zgłoszenia się 28 lipca 1944 r. w wy-
Powstańcy warszawscy maszerujący do niewoli. Ulica Nowowiejska (5 października)
znaczonych punktach stolicy, w celu budowy umocnień. Istniało niebezpieczeństwo, że zarządzenia niemieckie, mogą doprowadzić do rozbicia struktur wojskowych podziemia i uniemożliwić ropoczęcie powstania. Dodać należy, iż w ostatnich dniach lipca Niemcy wznowili gwałty i represje wobec ludności oraz rozstrzeliwanie więźniów. Ogromne znaczenie przy podejmowaniu decyzji o powstaniu miały także nastroje panujące w Warszawie w lipcu 1944 r. Władysław Bartoszewski wspominając tamte dni w jednym z wywiadów mówił: "Dla nas Powstanie było oczywiste - my albo oni. Wóz albo przewóz. Czy Pan sobie wyobraża, że Niemcy mogliby ścierpieć na bezpośrednim zapleczu frontu Warszawę najeżoną ukrytą bronią i dyszącą chęcią odwetu? Takie bajki można opowiadać dzieciom". ("Gazeta Wyborcza" 3-4 sierpnia 2002) Rozkaz o wybuchu powstania wydał 31 lipca 1944 r. dowódca AK gen. Tadeusz Komorowski "Bór", uzyskując akceptację Delegata Rządu Jana S. Jankowskiego. 1 sierpnia 1944 r. do walki w stolicy przystąpiło ok. 40-50 tys. powstańców. Jednak zaledwie co czwarty z nich liczyć mógł na to, że rozpocznie ją z bronią w ręku. Na wieść o powstaniu w Warszawie Reichsfuehrer SS Heinrich Himmler wydał rozkaz, w którym stwierdzał: "Każdego mieszkańca należy zabić, nie wolno brać żadnych jeńców, Warszawa ma być zrównana z ziemią i w ten sposób ma być stworzony zastraszający przykład dla całej Europy". Upadek Powstania Warszawskiego Przez 63 dni powstańcy prowadzili heroiczny i samotny bój z wojskami niemieckimi. Ostatecznie wobec braku perspektyw dalszej walki 2 października 1944 r. przedstawiciele KG AK płk Kazi-
pl.wikipedia.org
mierz Iranek-Osmecki "Jarecki" i ppłk Zygmunt Dobrowolski "Zyndram" podpisali w kwaterze SSObergruppenfuehrera Ericha von dem Bacha w Ożarowie układ o zaprzestaniu działań wojennych w Warszawie. Gen. Komorowski wspominając to wydarzenie pisał: "Po raz drugi w tej wojnie musiała Warszawa ulec przewadze wroga. Na początku i na końcu wojny stolica Polski walczyła sama. Ale warunki walki w roku 1939 były całkiem inne niż w roku 1944. Pięć lat temu Niemcy stały u szczytu swej potęgi. Słabość Sprzymierzonych uniemożliwiała danie pomocy Warszawie. Upadek stolicy Polski był pierwszy w szeregu zwycięstw niemieckich. W roku 1944 sytuacja była odwrotna. Niemcy chyliły się ku upadkowi i my wszyscy mieliśmy gorzkie przeświadczenie, że upadek Warszawy będzie prawdopodobnie ostatnim zwycięstwem Niemców nad Sprzymierzonymi". (T. Bór-Komorowski "Armia Podziemna"). Według postanowień układu żołnierze AK z chwilą złożenia broni mieli korzystać ze wszystkich praw konwencji genewskiej z 1929 r., dotyczącej traktowania jeńców wojennych. Takie same uprawnienia otrzymali żołnierze AK, którzy dostali się do niemieckiej niewoli w czasie walk toczonych od początku sierpnia w Warszawie. Niemcy przyznali prawa jeńców wojennych także członkom powstańczych służb pomocniczych. W podpisanym dokumencie strona niemiecka stwierdzała ponadto, że osoby uznane za jeńców wojennych "nie będą ścigane za swoją działalność wojenną ani polityczną tak w czasie walk w Warszawie jaki i w okresie poprzednim, nawet w wypadku zwolnienia ich z obozów jeńców". Ludność cywilna Odnośnie ludności cywilnej znajdującej się w czasie walk w mieście, Niemcy zapewnili, że nie będzie stosowana wobec niej odpowiedzialność zbiorowa. Dodatkowo gwarantowali, iż: "Nikt z osób znajdujących się w okresie walk w Warszawie nie będzie ścigany za wykonywanie w czasie walk działalności w organizacji władz administracji, sprawiedliwości, służby bezpieczeństwa, opieki publicznej, instytucji społecznych i charytatywnych ani za współudział w walkach i propagandzie wojennej. Członkowie wyżej wymienionych władz i organizacji nie będą ścigani też za działalność polityczną przed powstaniem". Zgodnie z żądaniami niemieckiego dowództwa miasto mieli opuścić wszyscy jego mieszkańcy. Układ przewidywał, że ewakuacja "zostanie przeprowadzona w czasie i w sposób oszczędzający ludności zbędnych cierpień", a "dowództwo niemieckie dołoży starań, by zabezpieczyć pozostałe w mieście mienie publiczne i prywatne". O realizacji ustaleń zawartych w układzie z 2 października 1944 r. tak pisał prof. Norman Davis: "W pierwszym stadium Niemcy z pewnością trzymali się postanowień zawartego układu. Po Powstaniu nie wróciły straszliwe masakry, jakie się zdarzały w
czasie jego trwania. Nie próbowano tępić Żydów czy innego «niepożądanego elementu« i ogólnie rzecz biorąc - ewakuowanych do obozów przejściowych nie bito, nie głodzono ani nie maltretowano na inne sposoby. Wiele tysięcy ludzi znalazło sposób, aby się wymknąć z oczek sieci, wielu też natychmiast zwolniono. Przeważająca część jeńców z Armii Krajowej została - zgodnie z umową - odesłana do regularnych obozów jenieckich pozostających pod nadzorem Wehrmachtu. (...) Kobiety, które trafiły do niewoli, zgodnie z umową kierowano do specjalnych obozów (...) albo po prostu uwalniano. Jednak w miarę upływu czasu, gdy początkowa masa zaczynała topnieć, ujawniały się bardziej nieprzyjemne aspekty hitlerowskiej machiny. Kiedy dokonano ostatecznych obliczeń, okazało się, że znacznie ponad 100 000 warszawiaków wysłano na przymusowe roboty do Rzeszy, wbrew układowi o zaprzestaniu działań wojennych w Warszawie, a dalsze kilkadziesiąt tysięcy umieszczono w obozach koncentracyjnych SS, w tym w Ravensbrck, Auschwitz i Mauthausen". (N.Davis "Powstanie`44") Bilans Powstania Warszawskiego W wydanej nazajutrz po kapitulacji odezwie do "Do Narodu Polskiego" Krajowa Rada Ministrów i Rada Jedności Narodowej z goryczą stwierdzały: "Skutecznej pomocy nie otrzymaliśmy. (...) Potraktowano nas gorzej niż sprzymierzeńców Hitlera: Italię, Rumunię, Finlandię. (...) Sierpniowe powstanie warszawskie z powodu braku skutecznej pomocy upada w tej samej chwili, gdy armia nasza pomaga wyzwolić się Francji, Belgii i Holandii. Powstrzymujemy się dziś od sądzenia tej tragicznej sprawy. Niech Bóg sprawiedliwy oceni straszliwą krzywdę, jaka Naród Polski spotyka, i niech wymierzy słuszną karę na jej sprawców". W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Poległo również ok. 3,5 tys. żołnierzy z Dywizji Kościuszkowskiej. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wynosiły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono z miasta, które po powstaniu zostało niemal całkowicie zburzone. Specjalne oddziały niemieckie, używając dynamitu i ciężkiego sprzętu, jeszcze przez ponad trzy miesiące metodycznie niszczyły resztki ocalałej zabudowy. Do niemieckiej niewoli poszło ponad 15 tys. powstańców, w tym 2 tys. kobiet. Wśród nich niemal całe dowództwo AK, z gen. Komorowskim (mianowanym przez prezydenta W. Raczkiewicza 30 września 1944 r. Naczelnym Wodzem), gen. Pełczyńskim i gen. Chruścielem na czele. Wielkość strat poniesionych przez stronę polską w wyniku powstania powoduje, że decyzja o jego rozpoczęciu do dziś wywołuje kontrowersje. Mariusz Jarosiński (PAP)
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com
strona 17
WYWIADY ITVN
"Aż po sufit!" czyli normalnie pod prąd Cezary Pazura w latach 90-tych był jak piąty Beatles - znała go cała Polska. O jego autograf biły się tłumy. Filmy: "Psy", "Kiler", "Nic śmiesznego", szybko stały się kultowe. Udział w serialu komediowym "13 posterunek" zapewnił Pazurze pozycję najzabawniejszego polskiego aktora. Potem zdarzyło się załamanie kariery. Teraz Cezary Pazura powraca w roli Andrzeja Domirskiego w serialu "Aż po sufit!" Aleksandra Czernecka: W serialu jak w życiu: Domirscy mają trójkę dzieci. To tak, jak i w Pana rodzinie. Niczego nie musi Pan udawać? Cezary Pazura: Sam się zastanawiałem ile Pazury jest w Domirskim. I odwrotnie. Ostatnio na planie o tym powiedziałem, że jeżeli chodzi o sprawy emocjonalne i sprawy charakteru, to chyba jest jeden do jednego. Pazura by się tak zachował, jak Domirski. Oczywiście ten Pazura, pięćdziesięciotrzyletni facet z brodą (śmiech). A.Cz.: Ten serial to historia o kobiecie i mężczyźnie w średnim wieku, którzy na progu dorosłości w czasach polskiego przełomu wzięli sprawę w swoje ręce… C.P.: Jak mówił prezydent Wałęsa…właśnie tak! Jest taki zabawny odcinek z synem Łukaszem, w którym dowiadujemy się, że on wstydzi się swoich rodziców. Łukasz ma niezwykłe aspiracje, chce być najlepszy w tym, co robi, ciągle się uczy, studiuje. Otacza się kolegami z bogatych domów. Opowiada im, że tato jest zdolnym architektem, a mama znaną dziennikarką, która robiła wywiad z Wałęsą. Okazuje się, że to była rozmowa do szkolnej gazetki przed wyborami czerwcowymi, mama co prawda skończyła socjologię, ale została księgową. A ojciec owszem, jest wybitnym, ale elektrykiem. Też porzucił studia, by założyć z kumplem firmę i ciężko pracował, by utrzymać rodzinę. A.Cz.: Czyli temat: co jest ważne w życiu - być czy mieć? C.P.: Tak. I my sobie w tym serialu jednoznacznie odpowiadamy na to pytanie: szczęścia nie warunkuje bogactwo, ambicje, kariera tylko ciepła rodzina i codzienne dobre życie. Gdy budzisz się rano, patrzysz pogodnie w lustro, uśmiechasz się do bliskiej osoby, z którą jesteś dwadzieścia pięć lat i która ciągle ci się podoba. Na którą niezmiennie masz ochotę. Ja wróżę dobrze temu serialowi, bo ci ludzie są normalni. A teraz normalność jest w cenie. A.Cz.: Co Pan przez to rozumie? C.P.: Coraz więcej dziwactw wokół. Eskalacja swojego "widzi misię", a tutaj schodzimy na ziemię. Bo to życie często nas sprowadza do parteru. Świetnie tu
widać życiowe odcinanie nawisów emocjonalnych, ponieważ w każdym odcinku inna postać prowadzi narrację. Kolejna osoba z rodziny opowiada o swoich myślach i emocjach. Mam ogromny szacunek dla polskich scenarzystów, że współczesność wyrazu i tematów potrafili przełożyć na polskie realia. I jeszcze dodali nasze polskie poczucie humoru. Nie wzięliśmy formatu australijskiego serialu jeden do jeden. Dodaliśmy obyczajowo-historyczny kontekst i humor. A.Cz.: Andrzej Domirski też, tak jak Pan, jest człowiekiem dowcipnym? C.P.: Poczucie humoru, to jest to, co uwodzi kobiety. Joanna dlatego uległa Andrzejowi, bo był pogodny, fajny, miał pełne dystansu podejście do życia. Z kolejnych odcinków dowiemy się, że miał zespół muzyczny, że miał fanki, ale wybrał tę jedną, jedyną. Wybrał to, co dla niego jest istotne: rodzinę. A.Cz.: Dobro, miłość, ciepło rodzinne, to trudno pokazać. Zło jest bardziej atrakcyjne. Czy zamknięcie się w czterech ścianach i skupienie się na dobrych emocjach, to nie pułapka? C.P.: Coraz więcej filmów rozgrywa się w czterech ścianach. Na przykład Romana Polańskiego filmowa adaptacja sztuki teatralnej "Bóg mordu" czyli filmowa "Rzeź". Jeżeli są dobrze wymyślone postaci, dobrze postawione
pytanie, dobra teza, to się może dziać w jednym pomieszczeniu i tak trzyma widzów w napięciu. Tak robią mistrzowie. Dlatego uważam, że ten serial ociera się o mistrzostwo w samej konstrukcji, w ułożeniu bohaterów. Na przykład wszystkie nieszczęścia, pułapki losu nie spadają na synów, ale na córkę. Bo jak oglądamy nieszczęścia faceta, to myślimy sobie: "ee, poradzi sobie". Widz bardziej odczuwa niepowodzenie wrażliwej kobiety. Scenariusz od razu mnie uwiódł. A na planie jeszcze go pogłębiamy. Stworzyliśmy prawdziwe rodzinne relacje. A.Cz.: Całkiem nieoczywiste relacje, jak ta Pana i Pani Edyty Olszówki? C.P.: Jedna koleżanka aktorka powiedziała: "co za pomysł, żeby sparować Olszówkę z Pazurą. To bardzo odważne". Nie idziemy po tzw. stereotypach. Może dlatego ta opowieść jest bardziej szczera, głębsza. Nie jest glamour. To jest serial, który idzie pod prąd przez swoją normalność. Ciekawią nas wiry, mocny prąd i droga pod górę. Wolę ten serial od "Gry o tron".(śmiech). A.Cz.: Dziękuję za rozmowę. C.P.: Dziękuję. Rozmawiała Aleksandra Czernecka FOTO)TVN )Piotr Litwic NA NOWY SERIAL "AŻ PO SUFIT!" ZAPRASZAMY OD 1 WRZEŚNIA W KAŻDY WTOREK O GODZINIE 22.00 (EDT – TORONTO) DO ITVN.
Cezary Pazura - popularny aktor, komik kabaretowy. Zagrał w ponad 60 filmach m.in. u Andrzeja Wajdy, Krzysztofa Kieślowskiego, Juliusza Machulskiego, Władysława Pasikowskiego. Niezapomniane aktorskie kreacje stworzył w filmach: "Psy", "Sztos", "Chłopaki nie płaczą", "Kariera Nikosia Dyzmy", "Kiler". Jako reżyser zadebiutował komedią gangsterską "Weekend" wyprodukowaną przez jego firmę producencką Cezar 10.
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
strona 18
www.gazetagazeta.com
PAPIESKIE PODRÓŻE
Historyczna wizyta papieża Franciszka w USA CNN czy Fox News, transmitowały i komentowały na żywo nie tylko wystąpienia w Kongresie USA czy Białym Domu, ale także liczne msze i nabożeństwa, odprawione przez papieża podczas pobytu w USA. Na wszystkich trasach przejazdu Franciszka we wszystkich trzech miastach zawsze czekały na niego wiwatujące tłumy Amerykanów, np. w słynnym Central Park w nowym Jorku ponad 80 tys. osób. Papież Franciszek zakończył w niedzielę wieczorem swą pierwszą w życiu wizytę w USA, zgodnie określaną przez amerykańskie media jako historyczną. Na lotnisku w Filadelfii papieża pożegnał m.in. wiceprezydent Joe Biden z małżonką. "Będę się modlić za was i wasze rodziny, ale proszę: wy módlcie się za mnie" - mówił papież do zgromadzonych na lotnisku w Filadelfii. "Niech Bóg błogosławi was wszystkich. God bless America!" - zakończył po angielsku. Tuż przed odlotem do Rzymu papież odbył krótką rozmowę na osobności z wiceprezydentem Bidenem, którego - jak spekulowały media - zapewne pocieszał po niedawnej śmierci syna. Była to pierwsza wizyta Franciszka w USA, nie tylko od początku jego pontyfikatu, ale w ogóle w życiu. Podczas sześciu dni spędzonych w USA papież odwiedził w sumie trzy miasta: Waszyngton, Nowy Jork i Filadelfię. W stolicy USA jako pierwszy papież, Franciszek wystąpił w Kongresie USA, gdzie wygłosił silne, niestroniące od tematów trudnych i budzących podziały wśród amerykańskich parlamentarzystów. Wzywał do walki z biedą, ochronę środowiska, otwartość na imigrantów, zniesienie kary śmierci i do obrony tradycyjnej rodziny. Ponadto, w stolicy USA Franciszek kanonizował XVIII-wiecznego misjonarza, franciszkanina Junipera Serrę, co wzbudziło entuzjazm zwłaszcza latynoskiej mniejszości w USA, która stanowi znaczną, rosnącą część katolików w USA. Serra jest pierwszym hiszpańskojęzycznym świętym USA. W Nowym Jorku Franciszek, jako czwarty papież w historii, wystąpił w siedzibie ONZ, gdzie w przemówieniu nawiązującym do obecnej sytuacji międzynarodowej i trwających konfliktów na świecie, apelował o sprawiedliwość społeczną, walkę z wykluczeniem i przeciwdziałanie woj-
nom. Kolejny raz wzywał też do ochrony środowiska, wyrażając nadzieję, że na oenzetowskiej konferencji ws. walki z ociepleniem klimatu w Paryżu uda się osiągnąć skuteczne porozumienie. "Wszelka szkoda uczyniona środowisku jest szkodą wyrządzoną ludzkości" - podkreślił papież. W Nowym Jorku odbyła się też symboliczna uroczystość z udziałem papieża w Ground Zero, jak określa się miejsce, gdzie stały wieże World Trade Center, zburzone w zamachu 11 września 2001 r. Papież ocenił zamach jako "bezsensowny akt destrukcji", ale jednocześnie apelował do Amerykanów i rodzin ofiar o odrzucenie nienawiści i zemsty. W Filadelfii Franciszek uczestniczył w bardzo ważnym z punktu widzenia życia Kościoła Światowym Spotkaniu Rodzin w Filadelfii, gdyż odbywającym się na kilka dni przed inauguracją bardzo oczekiwanego synodu biskupów na temat rodziny. Papież przestrzegał w homilii przed podziałami w Kościele, czyniąc aluzję do różnic zdań między kręgami konserwatywnymi a zwolennikami większego otwarcia na przykład w kwestii rozwodników. Ponadto jako pierwszy papież odwiedził amerykańskie więzienie, gdzie mówił, że każdy człowiek ma coś w sobie do poprawy. Największe wrażenie na komentatorach wzbudziło spotkanie Franciszka w Filadelfii w niedzielę z ofiarami pedofilii i wypowiedziane przy tej okazji słowa. "Bóg płacze. Tych przestępstw i grzechów seksualnego wykorzystywania dzieci nie można dalej utrzymywać w tajemnicy" - powiedział i obiecał, że księża i biskupi winni nadużyć i ich tuszowania zostaną rozliczeni. W sumie o pedofilii papież mówił w USA aż trzy razy podczas trzech różnych spotkań z biskupami. Wizyta Franciszka w USA wywoływała bardzo duże zainteresowanie miejscowych mediów. Ogólnokrajowe telewizje, jak
Apel o porozumienie klimatyczne i zapobieganie wojnom Papież Franciszek występując w piątek na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ wezwał światowych przywódców do zawarcia "skutecznego" porozumienia ws. klimatu, do walki z wykluczeniem społecznym i do przeciwdziałania konfliktom zbrojnym i handlowi narkotykami. Przemówienie, wygłoszone w 70. rocznicę powstania Organizacji Narodów Zjednoczonych, papież rozpoczął jednak od apelu o reformę tej instytucji, tak by zapewnić "prawdziwe i realne wpływy" różnych państw na proces decyzyjny. Wyraził przekonanie, że zmian wymaga Rada Bezpieczeństwa ONZ, a także "międzynarodowe agencje finansowe i inne grupy powołane do zajmowania się kryzysem ekonomicznym", tak aby ograniczyć obecne "nadużycia czy lichwę", zwłaszcza wobec państw najuboższych i rozwijających się. Jak wskazał, instytucje finansowe muszą czuwać nad tym, aby zapewnić zrównoważony rozwój państw i nie dopuścić do ich "duszącej uległości wobec systemów kredytów, które - dalekie od krzewienia rozwoju - podporządkowują ludność mechanizmom jeszcze większego ubóstwa, wykluczenia i zależności". Zgodnie z oczekiwaniami Franciszek nawiązał do swej ekologicznej encykliki "Laudato si'" i zaapelował o ochronę przyrody oraz o walkę z ubóstwem i wykluczeniem społecznym. Te zjawiska - wyjaśnił - są silnie powiązane, gdyż to najuboższe społeczeństwa najmocniej odczuwają negatywne konsekwencje zmian klimatu. Papież, który już wcześniej nie stronił od krytyki chciwości i nieograniczonego kapitalizmu, potępił "nadużywanie i niszczenie środowiska" przez ludzi dążących do bogactwa. "W efekcie samolubne i bezgraniczne pragnienie władzy i materialnego dobrobytu prowadzi zarówno do nadużycia dostępnych zasobów, jak i wykluczenia słabych i pokrzywdzonych" - mówił Franciszek. "Musimy uznać, że istnieje prawo do środowiska", gdyż (...) "każda natura ludzka jest częścią środowiska", a "wszelka szkoda uczyniona środowisku jest szkodą wyrządzoną ludzkości" - podkreślił. W tym kontekście wyraził nadzieję, że zaplanowana na koniec roku konferencja w Paryżu dotycząca walki ze zmianami kli-
matu (tzw. COP21) doprowadzi do "skutecznych porozumień". A także że sukcesem zakończy się rozpoczynający się w piątek szczyt ONZ ws. nowej Agendy Zrównoważonego Rozwoju 2030. "Nasz świat wymaga od wszystkich przywódców skutecznej woli (...) oraz konkretnych kroków, by chronić środowisko i położyć kres, tak szybko jak się da, zjawisku społecznego i ekonomicznego wykluczenia, z jego zgubnymi konsekwencjami, jak handel ludźmi i narządami ludzkimi, wykorzystanie seksualne chłopców i dziewczynek, niewolnicza praca, w tym prostytucja, handel bronią i narkotykami, terroryzm i międzynarodowa zorganizowana przestępczość" wskazał papież. Jednocześnie podkreślił, że ochrona środowiska i walka z wykluczeniem, które mają zapewnić każdemu mieszkańcowi planety wolność i godne życie, wymagają "naturalnego rozróżnienia między kobietą i mężczyzną" oraz "absolutnego poszanowania życia we wszystkich jego etapach i wymiarach", czyli od poczęcia. Nawiązując do sytuacji międzynarodowej, papież potępił wojny jako "zaprzeczenie wszelkich praw". Przypomniał, że podstawowym celem podpisanej 70 lat temu Karty Narodów Zjednoczonych było zapewnienie pokoju i pokojowego rozwiązywania
kami wspólnoty międzynarodowej, czego przejawem są interwencje zbrojne i polityczne. "Muszę ponowić moje powtarzane apele dotyczące bolesnej sytuacji na całym Bliskim Wschodzie, w północnej Afryce i innych krajach afrykańskich, gdzie chrześcijanie, wraz z innymi grupami kulturowymi i etnicznymi, a nawet członkami większości religijnej, którzy nie chcą ulec nienawiści i szaleństwu, musieli być świadkami zniszczenia ich miejsc kultu, kulturowego i religijnego dziedzictwa, ich domów i własności" - powiedział papież. "Ta rzeczywistość powinna stanowić poważne wezwanie do rachunku sumienia ze strony tych, którzy odpowiadają za sprawy międzynarodowe" - dodał. Powtórzył apel z ubiegłorocznego listu do sekretarza generalnego ONZ o dołożenie wszelkich starań, by przerwać systematyczną przemoc wobec mniejszości etnicznych i religijnych i by chronić niewinną ludność. Czyniąc aluzję do sytuacji w Ameryce Łacińskiej, papież Argentyńczyk potępił też handel narkotykami; jest on - jak wyjaśnił - przyczyną konfliktów, które "w milczący sposób zakładają śmierć milionów ludzi". "Handlowi narkotykami z jego natury towarzyszy handel ludźmi, pranie brudnych pieniędzy, handel bronią, wyzysk dzieci i inne formy zepsucia - powiedział.
konfliktów poprzez stworzenie międzynarodowych norm. Ale jak ocenił - doświadczenia tych siedmiu dekad, a zwłaszcza ostatnich 15 lat nowego tysiąclecia pokazują "nieskuteczność" w pełnym wdrażaniu tych norm. Franciszek potępił też "rozpowszechnienie broni, zwłaszcza masowego rażenia, jak broń nuklearna", oceniając, że jest to zaprzeczenie Karty Narodów Zjednoczonych. "Etyka i prawo oparte na zagrożeniu wzajemnym zniszczeniem" - kontynuował - są "afrontem" dla ONZ i doprowadziłyby do powstania "Narodów Zjednoczonych w strachu i zniszczeniu". W tym kontekście pochwalił osiągnięte w lipcu porozumienie światowych mocarstw z Teheranem dotyczące irańskiego programu nuklearnego. Ocenił, że jest ono "dowodem potencjału politycznej dobrej woli i prawa". "Mam nadzieję, że ta umowa będzie trwała i skuteczna" - powiedział. Zastrzegł jednak, że nie brakuje przykładów braku współpracy i koordynacji między człon-
- Zepsucie to przeniknęło na różne poziomy życia społecznego, politycznego, wojskowego, religijnego i artystycznego, tworząc w wielu przypadkach strukturę równoległą, która zagraża wiarygodności naszych instytucji". W Ground Zero o o odrzuceniu nienawiści, zemsty i niechęci Podczas spotkania międzyreligijnego w miejscu zamachów z 11 września 2001 r. w Nowym Jorku papież Franciszek apelował o odrzucenie nienawiści, zemsty i niechęci. Reprezentantom innych religii mówił: "bądźmy siłami pojednania, pokoju i sprawiedliwości" na świecie. Po przyjeździe do Ground Zero prosto z siedziby ONZ papież złożył wieniec kwiatów i spotkał się z rodzinami 20 strażaków i przedstawicieli innych służb, którzy zginęli podczas akcji ratunkowej w zaatakowanych przez terrorystów wieżach World Trade Center. Następnie w miejscu pamięci odbyło się z udziałem papieża spotkanie, w którym uczestniczy-
www.gazetagazeta.com
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
strona 19
PAPIESKIE PODRÓŻE ło 12 przedstawicieli różnych religii, wśród nich rabin i imam. Franciszek odmówił modlitwę o pokój i oddał hołd ofiarom w miejscu, jak podkreślił, "niewyobrażalnego cierpienia". Odczytano pięć rozważań na temat pokoju, dialogu oraz szacunku i tolerancji: hinduistyczne, buddystów, sikhów, chrześcijan i muzułmanów. Odmówiona też została żydowska modlitwa za zmarłych. Franciszkowi towarzyszył między innymi arcybiskup Nowego Jorku kardynał Timothy M. Dolan. Papież wyznał na początku swego wystąpienia: "Czuję wiele różnych emocji, stojąc tu w Ground Zero, gdzie odebrano życie tysiącom ludzi w bezsensownym akcie destrukcji. Tutaj ból jest namacalny". Franciszek zauważył, że ofiary zamachów znalazły się we władaniu tych, którzy uważają zniszczenie za jedyny sposób rozwiązania konfliktów. Mówił też o "milczącym wołaniu tych, którzy doświadczyli na sobie logiki przemocy, nienawiści, zemsty". A logika ta - wskazał - może przynieść tylko ból, cierpienie, zniszczenie, łzy. "Łzy z powodu zniszczenia wczoraj dołączają do tych z powodu tylu zniszczeń dokonywanych dzisiaj" - stwierdził. "To jest miejsce, w którym płaczemy, płaczemy z bólu spowodowanego poczuciem bezsilności wobec niesprawiedliwości, bratobójstwa, niemożności pokonania naszych różnic na drodze dialogu" - oświadczył Franciszek. Mówił o "wielkich aktach oddania i pomocy" oraz heroicznej dobroci strażaków, niosących pomoc w zaatakowanych wieżach. Wyraził uznanie dla wszystkich za okazanie solidarności, miłości i braterstwa w metropolii, która - jak dodał - "może wydawać się bezosobowa, anonimowa, naznaczona wielką samotnością". "To miejsce śmierci przekształca się także w miejsce życia, życia uratowanego" - oświadczył papież i zauważył, że jest to hymn triumfu nad "prorokami zniszczenia", dobra nad złem, pojednania i jedności nad nienawiścią i podziałami. Papież zapewnił, że nadzieją napełnia go to, że w miejscu bólu i pamięci może spotkać się z przedstawicielami innych religii. "Mam nadzieję, że nasza obecność tutaj jest mocnym znakiem woli podzielania i głoszenia pragnienia tego, byśmy byli siłami pojednania, siłami pokoju i sprawiedliwości w tej wspólnocie i w każdej części świata". "Musimy odrzucić uczucia nienawiści, zemsty, niechęci" - apelował Franciszek, który zakończył wystąpienie modlitwą o pokój oraz o to, by przedstawiciele religii byli "prorokami odbudowy i pojednania". Msza w Madison Square Garden W drugim dniu wizyty w Nowym Jorku papież Franciszek odprawił mszę w jednym z miejscsymboli miasta, hali sportowowidowiskowej Madison Square Garden. Mówił, że metropolie to bogactwo i różnorodność kultur, ale także anonimowość, ludzie
bezdomni i zapomniani. W słynnej hali, w której w piątek zgromadziło się około 25 tysięcy osób, papież powiedział, że życie w wielkim mieście nie jest łatwe, gdyż ich wielokulturowość stanowi trudne wyzwanie. "Lecz przecież wielkie miasta przypominają o ukrytych skarbach obecnych w naszym świecie, różnorodności kultur, tradycji i doświadczeń historycznych" - podkreślił Franciszek, sam pochodzący z wielkiej metropolii, Buenos Aires. Mówił o wielości języków, strojów i kuchni. Ale, jak zauważył, w wielkich miastach są też ci, którzy "wydają się do nich nie należeć" lub są obywatelami drugiej kategorii. To cudzoziemcy, dzieci, które nie chodzą do szkoły, ludzie pozbawieni opieki medycznej, bezdomni, osoby starsze, o których nikt nie pamięta - wymieniał. "Ci ludzie - przypomniał - stoją na rogach wielkich alej, na naszych ulicach, w ogłuszającej anonimowości. Stają się częścią pejzażu miejskiego, który coraz bardziej traktowany jest jako coś oczywistego w naszych oczach i zwłaszcza w naszych sercach". Papież mówił, że wiara napełnia nadzieją, a ta uwalnia od sił popychających ku izolacji i braku troski o innych. Wiara, dodał, wyzwala z pustki i egoizmu, z zaciekłej rywalizacji, otwiera ścieżkę pokoju. "Ten pokój rodzi się z zaakceptowania innych, napełnia nasze serca, kiedy patrzymy na tych, którzy są w potrzebie, jak na naszych braci i siostry" - powiedział. W drodze na mszę papież przejechał przez Central Park, gdzie pozdrowiło go około 80 tysięcy osób. Wcześniej Franciszek odwiedził katolicką szkołę w nowojorskiej dzielnicy Harlem, gdzie spotkał się z rodzinami imigrantów. Jest to jedna ze szkół dla gorzej sytuowanych rodzin, finansowana przez fundację we współpracy z miejscową archidiecezją. "Macie prawo marzyć" - mówił dzieciom i prosił: "Zarażajcie innych swoją radością". Te zaś uczyły go, jak korzysta się z elektronicznej tablicy. Biskupi wezwani do zmiany postawy wobec wyzwań czasów i młodzieży Podczas spotkania z biskupami z wielu krajów, przybyłymi do Filadelfii na zlot rodzin, papież Franciszek apelował do nich w niedzielę o zmianę postawy. Mówił, że nie można tylko narzekać na sekularyzację, i pytał: czy mamy "ekskomunikować" młodzież za styl życia? W przemówieniu wygłoszonym w seminarium w Filadelfii papież prosił biskupów, by towarzyszyli rodzinom, lecząc ich rany. Dodał, że także ci, którzy żyją w najbardziej złożonej sytuacji, jak na przykład - wskazał dobitnie - samarytanka ze swymi "pięcioma nie-mężami", odkryją zdolność do głoszenia świadectwa. Mniej narzekania, więcej słów uznania i zrozumienia - o taką postawę apelował Franciszek do biskupów. "Szacunek i wdzięczność powinny przeważać nad lamentami mimo wszystkich przeszkód, jakie przed nami stoją" -
oświadczył. Papież zwrócił uwagę na dokonujące się współcześnie głębokie zmiany w związkach rodzinnych, mające jego zdaniem charakter wręcz epokowy i wpływające także na kwestie społeczne i prawne. "Chrześcijanin nie jest wolny od zmian swoich czasów" - ocenił papież. "Obecna kultura - mówił wydaje się zachęcać do tego, by nie związywać się z niczym i z nikim, nie budzić zaufania i nie ufać". "Odważyłbym się powiedzieć, że jeden z podstawowych niedostatków i powodów wielu współczesnych sytuacji tkwi w radykalnej samotności, do jakiej zmuszonych jest tyle osób" - dodał Franciszek. Jako jej przejaw wskazał obecny "pęd" do tego, by mieć jak najwięcej "lajków" i obserwatorów na portalach społecznościowych. "To samotność pełna obaw przed zaangażowaniem, w niepohamowany sposób poszukująca tego, by czuć się rozpoznanym" - uważa papież. Postawił też pytania: "Czy mamy potępić naszą młodzież za to, że dorastała w takim społeczeństwie? Czy mamy ich ekskomunikować za to, że żyją w tym świecie?". Franciszek pytał dalej: "Czy trzeba, aby ludzie młodzi słyszeli od swoich duszpasterzy: »kiedyś było lepiej?« albo »świat jest w ruinie i jeśli dalej tak będzie, nie wiemy, jak to się skończy«?". "Nie - oznajmił papież - nie sądzę, aby to była właściwa droga". "My duszpasterze jesteśmy wezwani do tego, by szukać, towarzyszyć, przynosić ulgę, leczyć rany naszych czasów" - wskazał Franciszek w przemówieniu do biskupów na tydzień przed watykańskim synodem na temat rodziny. Apelował do nich o krzewienie entuzjazmu, o wkładanie całej energii w tłumaczenie sensu i znaczenia małżeństwa i rodziny. Rodziny świadkami prawdy, dobroci i piękna Papież Franciszek powiedział, że rodziny są świadkami prawdy, dobroci i piękna. W sobotę wieczorem w Filadelfii wziął udział w modlitewnym czuwaniu z okazji Światowego Spotkania Rodzin. Czuwanie poprzedziło niedzielną papieską mszę w Filadelfii zamykającą Światowe Spotkanie Rodzin. Papież nie odczytał przygotowanego przemówienia i improwizował po hiszpańsku wśród owacji słuchaczy. Mówił o pięknie rodziny i o tym, że warto w niej żyć. Zauważył żartobliwie, że ktoś może pomyśleć, że mówi tak dlatego, gdyż sam nie jest żonaty. Tak – podkreślił - rodziny przeżywają trudne chwile. "Czasem latają talerze, a dzieci przyprawiają o ból głowy"dodał Franciszek. "Nie wspomnę nawet o teściowych" - przyznał z uśmiechem. "Tylko miłość przezwycięży te trudności. Nienawiść, podziały nie pokonają żadnych" - stwierdził. Powtarzał tysiącom uczestników czuwania: "Miłość jest ra-
dością, miłość popycha do przodu, jest »fabryką nadziei«". Położył nacisk na "boską tożsamość" rodzin, które "otrzymały dowód osobisty od Boga". Papież dziękował rodzinom za to, że są świadkami "prawdy, dobroci i piękna". Apelował o budowę społeczeństwa opartego na tych wartościach. Rodzina - mówił - nie jest "niebem na ziemi", bo z powodu grzechu ludzie walczą między sobą. Prosił, by nigdy nie kończyć dnia bez pogodzenia się. Podczas czuwania w Benjamin Franklin Parkway, przeplatanego świadectwami rodzin z całego świata, w tym z Ukrainy, Argentyny, Jordanii i Australii, wystąpili królowa muzyki soul Aretha Franklin i tenor Andrea Bocelli. Spotkanie w Filadelfii pod przewodnictwem papieża Franciszka jest uważane za swoiste wprowadzenie do synodu biskupów na temat rodziny, rozpoczynającego się 4 października w Watykanie. Spotkanie z ofiarami pedofilii Papież Franciszek podczas spotkania z ofiarami pedofilii w niedzielę w Filadelfii powiedział, że słowa nie są w stanie wyrazić jego bólu z powodu tego, co wycierpiały. Obiecał, że księża i biskupi winni nadużyć i ich tuszowania zostaną rozliczeni. Tekst wystąpienia papieża podczas porannego zamkniętego spotkania opublikował Watykan. "Jest mi niezmiernie przykro, że wasza niewinność została pogwałcona przez tych, którym ufaliście. W niektórych przypadkach zaufanie to zostało zdradzone przez członków samych waszych rodzin, w innych - przez kapłanów, którzy mają święty obowiązek troski o dusze" - oświadczył papież, zwracając się do trzech kobiet i dwóch mężczyzn, przybyłych na spotkanie z nim w seminarium w Filadelfii. "Zawsze - dodał - zdrada ta była straszliwym pogwałceniem godności ludzkiej. Wobec tych, którzy doznali wykorzystywania ze strony przedstawiciela duchowieństwa, jest mi głęboko przykro za wszystkie przypadki, gdy wy i wasze rodziny informowaliście o nadużyciach, ale was nie wysłuchano bądź wam nie uwierzono". Następnie Franciszek podkreślił: "Proszę was, byście uwierzyli, że Ojciec Święty was słucha i wam wierzy". "Jest mi niesłychanie przykro, że niektórzy biskupi zaniedbali swój obowiązek ochrony dzieci. Wielce niepokojący jest fakt, że
w niektórych przypadkach to sami biskupi popełnili nadużycia. Obiecuję wam, że będziemy podążać drogą prawdy, dokądkolwiek miałaby ona nas zaprowadzić" - powiedział. Zapewnił: "Duchowieństwo i biskupi zostaną rozliczeni, jeżeli wykorzystywali dzieci lub nie byli zdolni do ich ochrony". "Grzech i przestępstwo seksualnego wykorzystywania dzieci nie mogą dłużej być sekretem i czymś wstydliwie ukrywanym" - ocenił Franciszek. Obiecał, że Kościół będzie wspierać leczenie ofiar i zawsze czuwać, by chronić dzieci. "Proszę pokornie was i wszystkie ofiary nadużyć, byście zostali z nami, byście pozostali z Kościołem, byśmy razem jako pielgrzymi w podróży wiary mogli odnaleźć drogą prowadzącą do Ojca" zakończył papież. O swej rozmowie z ofiarami pedofilii Franciszek poinformował najpierw sam podczas spotkania z biskupami przybyłymi do Filadelfii na Światowe Spotkanie Rodzin. "Przyrzekam, że wszyscy odpowiedzialni za seksualne wykorzystanie nieletnich zostaną ukarani" - oświadczył papież na początku swego wystąpienia podczas spotkania z biskupami z całego świata w seminarium świętego Karola Boromeusza w Filadelfii. Franciszek wyraził wstyd z powodu skandalu i przeprosił. "Bóg płacze. Tych przestępstw i grzechów seksualnego wykorzystywania dzieci nie można dalej utrzymywać w tajemnicy" - powiedział. Papież nie podał więcej szczegółów rozmowy z ofiarami księży pedofilów. O okolicznościach spotkania - które było oczekiwane w USA, gdzie przed laty ujawniono gigantyczny skandal nadużyć - poinformował następnie rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi. Wyjaśnił on w wydanym komunikacie, że w seminarium papież spotkał się z trzema kobietami i dwoma mężczyznami - ofiarami wykorzystywania w dzieciństwie - oraz z ich rodzinami i opiekunami. Każda z ofiar przyszła z kimś z rodziny oraz osobą, która udziela jej wsparcia. Wszystkich przyprowadził do Franciszka kardynał Sean Patrick O'Malley, arcybiskup Bostonu, gdzie doszło do nadużyć w ogromnej skali i procederu ich tuszowania. Kardynał O'Malley jest przewodniczącym Papieskiej Komisji ds. Ochrony Nieletnich, powołanej przez Franciszka. dokończenie na stronie 22
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
strona 20
www.gazetagazeta.com
ODZNACZENIA
Wzorowa obywatelka dwóch krajów
W oficjalnym liście gratulacyjnym z Rideau Hall w Ottawie, czytamy, że rząd Kanady zaaprobował prośbę rządu Rzeczypospolitej Polskiej, żeby nadać Krystynie Świrskiej Złoty Krzyż Zasługi. W ten sposób kraj zamieszkania przyłączył się do kraju urodzenia w uznaniu wielkich zasług obywatelki tych dwóch krajów. A laureatka tego wysokiego odznaczenia po wielu latach oddanej pracy edukacyjnej i społecznej doczekała się należnego jej od dawna uhonorowania. Uroczystość dekoracji odbyła się w Konsulacie Generalnym RP w czwartek, 24 września. Jak powiedział Konsul Generalny, pan Grzegorz Morawski, odznaczenie nadane zostało decyzją Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego. Krystyna Świrska od początku lat 1990. prowadziła zajęcia w kanadyjskiej szkole średniej ucząc młodzież polską i dorosłych, którzy chcieli utrzymać swoją znajomość języka polskiego. Była inicjatorką wprowadzenia do zajęć szkolnych teatru, w którym brali udział wszyscy uczniowie. Wystawiano w niej sztuki oparte na przerabianych tematach historycznych. Wśród przedstawień teatralnych znalazły się m.in. takie tytuły, jak: Obiady Czwartkowe, Ślub Jadwigi i Jagiełły, czy Postrzyżyny Ziemowita. Dla zachęcenia i większego zainteresowania uczestników, spektakle te miały charak-
ter nowoczesny, bowiem ilustrowane były takimi współczesnymi akcentami, jak muzyka rockowa. Przez kilkanaście lat organizowała w szkole w Oshawie, gdzie mieszka i uczy, konkursy recytatorskie. Ich zwycięzcy, konkurujący ze zwycięzcami z innych szkół polonijnych, zbierali liczne nagrody i wyróżnienia. Potrafiła wydobyć z młodzieży wrażliwość na piękno słowa polskiego i wszystko, co związane jest z Ojczyzną ich rodziców. Jej dawni uczniowie dziś przyprowadzają do niej swoje dzieci. W szkole, w której nadal pracuje, współorganizowała zbiorowe, autobusowe wyjazdy młodzieży i dorosłych na prawie wszystkie polonijne imprezy kulturalne, jak spektakle teatralne, filmowe i spotkania ze znanymi ludźmi. Sama też organizowała spektakle w salach w Oshawie, goszcząc dwie czołowe polonijne grupy artystyczne - Salon Muzyki, Teatru i Poezji oraz Kabaret "Pod Bańką". Krystyna Świrska prowadzi też kursy języka polskiego, połączone z propagowaniem kultury polskiej dla uczniów w wieku od 16 do 76, różnych zawodów, a także różnego pochodzenia etnicznego, różnych kultur i wyznań (m.in. z Ghany, Afganistanu, Anglii, no i, oczywiście, pochodzenia polskiego). Razem uczą się z chęcią trudnego dla nich polskiego języka. Uczestniczenie w tych zajęciach daje tzw. "kredyty", czyli zaliczenia punktów dla ubiegających się o dostanie na studia. Od ponad dwudziestu lat jest członkiem Zarządu w Polskim Towarzystwie Muzycznym, (Salonie Muzyki, Teatru i Poezji), dla którego zasłużyła się wybitnie przywożąc do dziś młodzież na spektakle oraz biorąc czynny udział w przygotowaniu logistycznym wszelkich spektakli i imprez. Na większości "Serenad" widziano ją z koszykiem wypełnionym losami na loterię fanto-
wą, bądź stojącą za kontuarem baru. Tu należy dodać, że we wszystkim zawsze pomagał jej czynnie mąż Marek. Praktykująca katoliczka, jest ona także członkiem tutejszej Fundacji Dziedzictwa PolskoŻydowskiego i wspiera swoją działalnością jej cele, m.in. budowanie pomostów porozumienia i przyjaźni polsko-żydowskiej. Do listy konkretnych działań na tym polu można wymienić m.in.: • Zorganizowanie zbiorowego wyjazdu uczniów polskich i kanadyjskich do Toronto na spektakl "Life in a Jar" o Irenie Sendlerowej. • Zorganizowanie zbiorowego wyjazdu uczniów do Konsulatu Generalnego R.P. na prelekcję Anny Klozy, propagatorki tolerancji rasowej, przybyłej z Polski. • Uczestniczenie w imprezach organizowanych przez Fundację i publiczne zabieranie głosu po stronie zgody i wzajemnego poszanowania i wskazywania pozytywnych postaw Polaków. • Rozdanie uczniom kursu jęz. polskiego dla Kanadyjczyków książki o tolerancji "Polska jest dla wszystkich, dla mnie też", jako prezentów na zakończenie roku. Z okazji 50lecia istnienia Związku Nauczycielstwa Polskiego w Kanadzie, Krystyna Świrska wraz innymi nauczycielami uhonorowana została odznaką MEN. Do wszystkich jej zasług wymienionych powyżej należy dodać, że wychowała dwoje
dzieci na prawych obywateli, przy czym obydwoje mówią biegle po polsku. Córka Ewa była asystentką na kursach języka polskiego, a dziś jest nauczycielką w szkole kanadyjskiej. Syn Filip jest profesorem, cenionym specjalistą w dziedzinie immunologii na uniwersytecie Harvard. Reasumując, Krystynę Świrską można uznać za niestrudzoną ambasadorkę polskości w Kanadzie, od wielu lat zawodowo i społecznie propagującą polską kulturę, język, polskie obyczaje i Polskę od najlepszej strony. Odznaczenie to należało się jej się od dawna. Miałem zaszczyt być obecnym na uroczystości dekoracji,
gdzie też powiedziałem publicznie kilka słów o tym, co wiem o Odznaczonej. Ale niczego, co powiedziałem nie da się porównać ze słowami wypowiadanymi tam przez jej kanadyjskich uczniów. To oni dopiero pokazali zgromadzonym na uroczystości przyjaciołom, jak bardzo unikalna jest ich uwielbiana nauczycielka, dzięki której odległa Polska stała im się droga i bliska. Witold Liliental Bardzo żałując, że nie mogliśmy być obecni na tej uroczystości, serdecznie gratulujemy odznaczenia i wszystkich sukcesów, życząc wielu wielu dalszych. Brawo! M. P. Bonikowska i Z. Bełz
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com
strona 21
FELIETON To było 8 września: w meczu Polska-Gibraltar dokopaliśmy bez litości biednej sierocie, ostatniej kolonii w Europie. Polscy zawodnicy strzelili 8 goli, cyfrowo było to więcej niż wyniosła frekwencja w referendum (7,8%), które miało miejsce dwa dni wcześniej i które było popisową klęską. Wyborcy powiedzieli: "JOW waszu mać" (nie ja to wymyśliłam, a szkoda!), szczególnie kiedy spytano ich czy są za finansowaniem formacji politycznych z budżetu. Roczne wydatki na subwencje dla wszystkich partii wynoszą 50 mln zł, a referendum kosztowało 100 mln zł! Zdegustowany naród nawet słyszeć nie chciał o kolejnym, równie sprytnie pomyślanym referendum, zaproponowanym przez prezydenta Dudę, mimo że miało ono dotyczyć m.in. obniżenia wieku emerytalnego, i na szczęście organy ustawodawcze ów pomysł udupiły. Moim zdaniem problem znowu został sformułowany niewłaściwie: powinno się zostawić wiek emerytalny jak jest, 67 lat, a w drodze referendum znacząco zwiększyć długość życia! Z czasem, w kolejnym referendum, można poddać pod głosowanie poprawę jakości tego dłuższego życia. Ale damy radę, mówi niezrażony prezydent i niezłomnie walczy dalej. Bo, jak twierdzi: "szlag go trafia, jak łatwo politycy coś obiecują, by potem o wszystkim zapomnieć". On nigdy by tak niecnie nie postąpił, więc nie zwlekając, przystąpił do realizacji obietnicy, którą ujął za serce wszystkie mamusie, a i niektórych tatusiów też, z wyjątkiem Ryszarda Petru i paru innych ekonomistów o kamiennych sercach. Zwrócił się zatem do premier Ewy Kopacz aby jej rząd w krótkich abcugach napisał sobie ustawę, przeprowadził ją przez kolejne etapy konsultacji i zatwierdzania, przygotował sobie przepisy wykonawcze, no i wytrzepał z tegorocznego budżetu 30 mld zł. Bo pierwsza osoba w państwie to właściwie żadnymi większymi pieniędzmi nie dysponuje, o czym Andrzej Duda kompletnie zapomniał w ferworze kampanii wyborczej. Bo obiecywać też trzeba umieć: przed naszą okrągłą rocznicą ślubu Jacunio spojrzał mi w oczy miłośnie i zaproponował, żebyśmy poszli obejrzeć jakieś ładne futro. Podskoczyłam, jakby dziesięć lat mi ubyło, a on zawiózł mnie do Granby, do ogrodu zoologicznego... A prezydent Duda na pewno się podciągnie, może do 25 października uda mu się skończyć Hogwart... Chociaż słuchając naszych polityków odnosi się wrażenie, że właściwie obojętne kto wygra wybory, bo dobrobyt będzie tak czy siak. Zarejestrowało się osiem komitetów wyborczych. Ja zagłosowałabym najchętniej na partię, która oferuje propozycje socjalne jak PiS, kieruje się ekonomicznym liberalizmem jak Platforma Obywatelska, no a ze względu na obyczajowy libertynizm - to tylko Twój Ruch, obecnie Zjednoczona Lewica. Nie zarejestrował się komitet wyborczy Grzegorza Brauna, kolędujący po podpisy pod hasłem "Szczęść Boże". Ale niebio-
sa jakoś go nie wsparły, chociaż w wyborach prezydenckich w Montrealu uzyskał trzecie miejsce, a w Toronto, w okręgu nr 64 to, nie wytykając palcem, nawet drugie! A w takim Dublinie to Grzegorz Braun wespół z Marianem Kowalskim z Ruchu Narodowego zostali przegnani najpierw z hotelu Academy Plaza, potem z Hotelu Ambasador i musieli spotkać się ze swoimi kilkunastoma faszyzującymi zwolennikami w sklepie, gdzie wśród kiełbasy podwawelskiej i słoików z żurkiem Braun z zapałem tłumaczył, że "celem konfliktu na Ukrainie jest stworzenie w miejsce Polski państwa żydowskie-
którzy wyjechali kilkanaście lat temu tych zmian nie widzą. Oni pamiętają Polskę z czasów, w których ją opuszczali. Właśnie emigracja solidarnościowa, zakonserwowana w sosie fobii i sporów, które straciły aktualność ćwierć wieku temu, decyduje o wynikach polonijnych wyborów. Teraz wszystkim komitetom wyborczym należy zalecić pewną ostrożność i umiar w wypowiedziach: politycy, nie obiecujcie tyle, bo wszyscy uchodźcy przyjadą tylko do nas! My oczywiście damy radę, umieścimy ich w tych 3 mln pisowskich mieszkań i już. Ktoś rzucił już hasło: "Nie jedź do Afryki bo Afryka je-
na krzywdę ludzką lewicy, zażądał wielkim głosem aby w sprawie uchodźców wypowiedział się Sejm. Ale sam, kiedy wysyłał naszych żołnierzy do Iraku lub zezwalał na więzienia CIA w Polsce, Sejmu o zdanie nie pytał! Wszystkie partie pracowicie sporządziły listy swoich kandydatów do Sejmu i Senatu: liderzy nie jedli, nie pili, nie spali tylko kombinowali, jakby tu potasować karty, zamieszać ludźmi, kolejnością na listach i okręgami, żeby elektorat połknął przynętę i tak zagłosował, żeby dla tych liderów było jak najlepiej. Największy ból głowy miał nieotrzaskany politycznie Paweł
W krzywym zwierciadle
Harce przedwyborcze
Prezes PiS Jarosław Kaczyński został wybrany Człowiekiem Roku Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdroju
go", trąbił, że "katolicy w naszym kraju są prześladowani, księża boją się wyjść w sutannie na ulicę, a w urzędach stado volksdeutschów pracuje dla okupanta". Lider Ruchu Narodowego też był niezły: "Młodzi mają bohaterów - żołnierze wyklęci postawili sprawę jasno - mordować komunistów, do 63 roku robili to na Lubelszczyźnie. A teraz co? Nawet ustawek nie można zrobić. Dlaczego dorośli faceci nie mogą sobie dać po mordzie, jeśli tego chcą?" No właśnie, dlaczego? Ja bym chętnie popatrzyła, jak Marian Kowalski dostaje po mordzie! Twórca portalu informacyjnego Greenpoint.Pl.com, Tomasz Bagnowski twierdzi, że preferencje polityczne Polonii wynikają z tego, że kraj się zmienia, a ludzie,
dzie do ciebie". Polski Kościół katolicki i jego hierarchowie zalecili otworzyć szeroko ramiona i portfele dla afrykańskich owieczek, co nie wszystkim się podoba. Poseł Jarosław Gowin, wzorowy dotychczas katolik, mało się opłatkiem nie udławił i wystawił rogi na miłosiernego papieża Franciszka! Paweł Kukiz też go skrytykował: "Imigranci z Afryki mają podzielić i osłabić polski naród. Nasze społeczeństwo - godne, mądre i samodzielne - nigdy nie było na rękę możnym tego świata. Być może my mamy opuścić nasze ziemie, a osiedli się tu ludzi, którymi łatwo sterować i manipulować". Nasze mądre społeczeństwo zareagowało natychmiast, poparcie dla rockmana spadło z 20 do 7 procent. Leszek Miller, przedstawiciel wrażliwej
Tomasz Gzell PAP
Kukiz - zgłosiło się do niego 4200 chętnych do umoszczenia się w fotelach posłów i senatorów! Sporo przy tym było niespodzianek. Taki na przykład Paweł Kowal został skreślony z listy PiS do parlamentu, mimo że miał je zaklepane w ramach koalicyjnego porozumienia zjednoczonej prawicy, bo prezesowi Kaczyńskiemu nie podobała się jego książka o gen. Wojciechu Jaruzelskim. Nie dość przekonująco potępił generała, no i skończył jak inni koalicjanci prezesa. Za to Jarosław Kaczyński miód wylał na serce moje wzburzone, wykopał bowiem z list PiS-u Jacka Kurskiego. "Kura" niezwykłe wyczyniał łamańce, żeby prezesa udobruchać za swoje przeniewierstwo, płaszczył się, podlizywał, buty czyścił, w rękę cało-
wał... W "Kropce nad i" wyznał: "Z rozmów z prezesem zawsze wychodzę wzmocniony i ubogacony..." O, żebyś ty pypcia na języku dostał, sykofancie jeden! Czyżby nie wiedział Jacek Kurski, że Pan Bóg przebacza, prezes nigdy?! Na listy Platformy Obywatelskiej z nienacka skoczyli Grzegorz Napieralski i Ludwik Dorn. Napieralski ubawił mnie do łez, kiedy po zawieszeniu go jako członka SLD wyznał szczerze: "Rozważam różne warianty... Priorytetem jest utrzymanie rodziny, więc jeśli trzeba będzie, pójdę do pracy". Desperat, co? Żeby brać pod uwagę rozwiązanie tak krańcowe, jak pójście do pracy? No, ale na razie ta groźba została zażegnana. Za to Ludwik Dorn - pełen szacun! Zyskał mój głęboki respekt, kiedy list do rektor Uniwersytetu Warszawskiego zaczął tak: "Szanowna Pani Profesor! Z uwagą ale też poznawczym zadziwieniem zapoznałem się z uchwałą..." Doskonałe, co? Szczególnie "poznawcze zadziwienie" zwaliło mnie z nóg i od tej chwili uważam Dorna za polityka wybitnego. A skoro już mówimy o słabościach natury ludzkiej: Forum Ekonomiczne w Krynicy przyznało nagrodę Człowieka Roku Jarosławowi Kaczyńskiemu. Całą Polskę zamurowało, a najbardziej zdziwił się sam Jarosław, który dopiero teraz dowiedział się, że miał tak wielkie osiągnięcia w 2014 r. jako manager wielkich zmian, no, chyba że chodzi o nadzór nad SKOKami, do których każdy Polak dokłada rocznie 220 zł. Któryś z dziennikarzy nazwał tę nagrodę niesamowitym wytryskiem polskiego wazeliniarstwa. Domagano się gromkim głosem ujawnienia nazwisk tych wybitnych ekonomistów, którzy głosowali na prezesa Kaczyńskiego, ale nikt się nie chce przyznać. Co tam, najważniejsze, że wiadome nazwiska znajdą się w prezesowskim kajeciku! Żartom i facecjom nie było końca: padła propozycja by ogłosić J.K. muzykiem roku, bo świetnie gra szydłem na dudach, niektórzy chcieli nadać mu tytuł mistrza kierownicy, sportowca roku, kochanka roku. Jak zwykle znakomite wejście miał wicepremier Janusz Piechociński, który pochwalił się publicznie, że podszedł do prezesa pogratulować mu nagrody i "moja ręka nie została odrzucona", załkał wzruszony bardzo, żeby wszyscy wiedzieli komu prezes rękę ściska. PSL jak zwykle zwiera szeregi, żeby w porę stanąć w jednym szeregu ze zwycięzcą wyborów, który będzie rozdawał wkrótce stanowiska i apanaże. I cóż ja poradzę, że kiedy słyszę słowo "ladacznica", od razu widzę zieloną koniczynkę Polskiego Stronnictwa Ludowego? Jest niedziela, godzina szesnasta. Właśnie słyszę Jarosława Kaczyńskiego, który obiecuje, że pod rządami PiS PKB na głowę mieszkańca (!) będzie taki sam jak w Niemczech. Co tam Człowiek Roku Forum Ekonomicznego, czekamy na Nobla w ekonomii! Danuta Owczarz-Kowal
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
strona 22
www.gazetagazeta.com
PAPIESKIE PODRÓŻE
Historyczna wizyta papieża Franciszka w USA dokończenie ze strony 18-19
Papież wysłuchał relacji ofiar, zwrócił się następnie do nich wszystkich, a potem po kolei rozmawiał z każdą z osób i modlił się z nimi - dodał ks. Lombardi. Papieska msza w Filadelfii Kilkaset tysięcy osób uczestniczyło w niedzielę w Filadelfii we mszy pod przewodnictwem papieża z okazji VIII Światowego Spotkania Rodzin. W homilii przestrzegał przed tworzeniem w Kościele podziałów i "zamkniętych kręgów", bo są one "wypaczeniem wiary". Wolność Boga przewyższa "biurokrację, urzędowość i zamknięte kręgi" - mówił. Zdaniem papieża zagraża to autentyczności wiary i dlatego należy "stanowczo to odrzucić". Papież podkreślał: "Nasz wspólny dom nie może tolerować jałowych podziałów". Słowa te uznano za aluzję do różnic zdań i polemik w Kościele, które nasilają się wraz ze zbliżaniem się kolejnego synodu biskupów na temat rodziny, gdzie ponownie - tak, jak przed rokiem - dojdzie zapewne do konfrontacji między kręgami konserwatywnymi a zwolennikami większego otwarcia na przykład w kwestii rozwodników. "Bóg chce, aby wszystkie jego dzieci brały udział w święcie Ewangelii. Nie przeszkadzajcie temu, co jest dobre - mówi Jezus - przeciwnie, pozwalajcie mu rosnąć" - podkreślił papież w homilii w czasie mszy w centralnej alei Benjamina Franklina w Filadelfii. Zachęcał, by wystrzegać się postawy odrzucania tych, którzy - jak mówił - "nie są z naszej grupy, nie są tacy, jak my". "Ta niebezpieczna pokusa nie tylko uniemożliwia nawracanie na wiarę, ale stanowi też jej wypaczenie" - stwierdził papież. "My chrześcijanie, uczniowie Jezusa, prosimy rodziny świata, by nam pomogły" - powiedział Franciszek. Niedzielną mszę z okazji Światowego Spotkania Rodzin nazwał "cudem w dzisiejszym świecie". Papież mówił także o "proroczym" wymiarze "przymierza między mężczyzną a kobietą, które przynosi życie i ukazuje Boga". Homilię zakończył słowami zachęty: "Każda osoba pragnąca założyć rodzinę, która uczyć będzie dzieci radości z każdego działania, która dążyć będzie tego, by zwyciężyć zło, spotka się z naszą wdzięcznością i naszym uznaniem, bez względu na to, do jakiego narodu, regionu i religii należy". Papież Franciszek na zakończenie mszy ogłosił, że następne Światowe Spotkanie Rodzin odbędzie się w stolicy Irlandii w Dublinie w 2018 roku. Msza w Filadelfii zakończyła oficjalny program pobytu papieża w Stanach Zjednoczonych. Czyny księży pedofilów to niemal świętokradztwo Papież Franciszek powiedział dziennikarzom, że czyny pedofilii popełnione przez kapłanów to niemal świętokradztwo. Winni są
także biskupi, którzy tuszowali nadużycia - mówił papież podczas konferencji prasowej w samolocie lecącym z Filadelfii do Rzymu. Franciszek oświadczył też, że mury przeciwko imigrantom upadną i powtórzył, że bardzo chciałby pojechać do Chin. Na uwagę dziennikarza, że zaskakujące było to, iż podczas spotkania z biskupami w Waszyngtonie wyraził im współczucie z powodu skandalu pedofilii, papież odparł: "Czułem taką potrzebę, bo stała się rzecz bardzo niedobra i wielu z nich cierpiało, bo nie wiedzieli". Kiedy wybuchł skandal - zauważył Franciszek - wielu biskupów bardzo z tego powodu cierpiało. "To co się wydarzyło było wielką udręką" - stwierdził papież. Następnie odnosząc się do czynów pedofilii dokonanych przez kapłanów ocenił: "To było prawie świętokradztwo". "Seksualne wykorzystywanie dzieci ma miejsce wszędzie; w rodzinie, w sąsiedztwie, w szkołach, w salach gimnastycznych" zastrzegł. "Ale kiedy dopuszcza się tego kapłan, jest to coś bardzo ciężkiego, bo jego powołaniem jest sprawić, by ten chłopiec czy dziewczynka, wzrastali ku miłości Boga, ku dojrzałości uczuciowej, ku dobru" - dodał papież. Według Franciszka taki kapłan "przekreślił to złem i zdradził swoje powołanie". "W Kościele winni są też ci, którzy ukrywali te rzeczy. Niektórzy biskupi ukrywali; to coś okropnego, a słowa pocieszenia dla biskupów nie oznaczają: bądźcie spokojni, nic się nie stało. Chodziło o to, by powiedzieć: to było straszne, wyobrażam sobie, że bardzo płakaliście" - wyjaśnił Franciszek. Zapytany o to, czy przebacza księżom pedofilom, odpowiedział: "Wszyscy jesteśmy zobligowani przebaczać, bo wszystkim nam przebaczono. Inną rzeczą jest otrzymać przebaczenie". Zdaniem papieża jeśli kapłan będący sprawcą takich czynów "jest zamknięty w sobie" i nie prosi o przebaczenie, to nie otrzymuje go. W takich przypadkach, jak uważa Franciszek, można tylko modlić się o to, by Bóg otworzył drzwi zamknięte przez sprawcę. "Nie wszyscy mogą otrzymać przebaczenie, nie wszyscy potrafią je otrzymać albo są na to gotowi" - oznajmił papież i zapewnił, że rozumie rodziny, które nie mogą przebaczyć pedofilom. Franciszek opowiedział o kobiecie, która straciła wiarę, bluźniła i stała się ateistką, gdy dowiedziała się, że jej córka była wykorzystywana. "Ja rozumiem tę kobietę i Bóg, który jest lepszy ode mnie, ją rozumie" - dodał. Podkreślił też: "Nie oceniam nikogo, kto nie może przebaczyć, ale to Bóg jest mistrzem, by znaleźć drogi przebaczenia". Papieża poproszono też o komentarz do kryzysu imigracyjnego w Europie, gdzie niektóre państwa odgradzają się zasiekami przed uchodźcami. Franciszek zastrzegł na początku, że obecny kryzys jest rezultatem procesu
trwającego od lat; przede wszystkim wojen i głodu, zwłaszcza w Afryce, którą nazwał "wyzyskiwanym kontynentem". "Zamiast wyzyskiwać kontynent, kraj czy ziemię trzeba dokonywać inwestycji, by ludzie mieli pracę. Tak uniknęłoby się tego kryzysu" - uważa Franciszek. Zauważył też: "Wiecie, jak kończą mury - wszystkie mury upadają, dzisiaj, jutro albo po 100 latach. Mur nie jest rozwiązaniem". "W obecnym momencie Europa ma trudności, musimy być inteligentni, nie jest łatwo znaleźć rozwiązania, ale na drodze dialogu między państwami należy je znaleźć" - dodał papież. Zdaniem Franciszka przynosi je budowanie mostów, a nie murów. "Bariery utrzymują się krótko. Problem zostaje i to z większą nienawiścią" - twierdzi Franciszek. Uznał też, że sprzeciw sumienia związany z obroną własnej wolności religijnej jest "prawem człowieka", którego nie można odmówić. "Urzędnik państwowy jako człowiek ma takie prawo, to prawo człowieka" - ocenił papież. Słowa te uznano za komentarz do niedawnej sytuacji w USA, gdzie urzędniczka w stanie Kentucky odmówiła z powodów religijnych udzielenia ślubu parze homoseksualnej. Została za to aresztowana. Z naciskiem papież sprzeciwił się interpretacji przedstawiającej jego niedawną decyzję o uproszczeniu procedury uzyskiwania orzeczenia o nieważności małżeństwa jako drogę do "katolickiego rozwodu". Katolicki rozwód nie istnieje – podkreślił i przypomniał, że o uproszczenie i skrócenie procedur trwających niekiedy nawet 10 lat apelowało większość biskupów podczas synodu o rodzinie w zeszłym roku. "Małżeństwo jako sakrament jest nierozerwalne i tego Kościół nie może zmienić, to doktryna, to nierozerwalny sakrament" - mówił Franciszek. Wyznał, że chciałby pojechać do Chin, które - jak podkreślił "przynoszą światu wielką kulturę i wiele dobrych rzeczy". "Kocham naród chiński i pragnę, by pojawiła się możliwość utrzymywania dobrych relacji. Mamy kontakty, rozmawiamy" - stwierdził papież odnosząc się do prowadzonych od pontyfikatu Benedykta XVI negocjacji na temat możliwości normalizacji stosunków między Stolicą Apostolską i Pekinem. Papież pytany o to, czy po tym, gdy w USA witały go wszędzie wielkie tłumy, czuje, iż jest potężniejszy, odparł, że "władza to rzecz przejściowa". "Dziś jest, jutro jej nie ma. Ważne jest to, czy mając władzę można czynić dobro" - wskazał. Przytoczył słowa Jezusa, że prawdziwa władza to służba na rzecz słabszych. "Muszę dalej iść tą drogą służby, gdyż czuję, że nie robię tego wszystkiego, co powinienem zrobić" - wyznał. Komentując opinię, że w Stanach Zjednoczonych jest "gwiazdą", Franciszek przypomniał, że
papież to "sługa sług Bożych". "To trochę coś innego niż gwiazda. Na gwiazdy na niebie patrzy się, bo są piękne" - powiedział. Zaznaczył też: "Ileż gwiazd już widzieliśmy, potem gasną i spadają. Zaś to, że jest się sługą sług nie mija i to jest piękne". Papież nie uniknął polityki, ale był dość ostrożny Podczas wizyty w USA papież Franciszek nie unikał tematów zaangażowanych politycznie, apelując m.in. o otwartość wobec imigrantów, zniesienie kary śmierci i walkę z ociepleniem klimatu. Rozczarował jednak tych, którzy liczą na znaczące reformy w Kościele. Komentatorzy zgodnie podkreślają, że Franciszek "podbił serca Amerykanów" podczas zakończonej w niedzielę pielgrzymki. "Ta wizyta przekroczyła wszelkie oczekiwania, każdy jej punkt był symboliczny" - zauważyła telewizja CNN, gdy papież na pokładzie samolotu odlatywał do Rzymu z Filadelfii. W mszy odprawionej tam przez niego na zakończenie Światowego Spotkania Rodzin udział wzięło prawie milion osób. Tłumy wiernych towarzyszyły Franciszkowi także podczas wszystkich wcześniejszych etapów sześciodniowej pielgrzymki w USA, a ogólnokrajowe stacje telewizyjne takie jak CNN czy Fox News transmitowały i komentowały na żywo ponad 20 przemówień, które Franciszek wygłosił m.in. w Kongresie, ONZ i Białym Domu, ale też podczas spotkań z imigrantami, wizyty w więzieniu i licznych nabożeństw. "Jego przesłanie było duszpasterskie. Papież wielokrotnie przypominał o obowiązkach człowieka wobec potrzebujących, obcych, innych. A jego gesty były potężne" - napisał "Washington Post", wymieniając wśród nich "maleńkiego fiata", którym papież poruszał się po amerykańskich ulicach, uściski, jakimi obdarzał niepełnosprawne dzieci, czy decyzję, by po przemówieniu w Kongresie zjeść obiad z bezdomnymi zamiast z kongresmenami. Przedstawiciele Kościoła uprzedzali, by deklaracji Franciszka w USA nie traktować jako politycznych, gdyż papież nie jest politykiem. On sam w drodze do Waszyngtonu zapewniał, nawiązując do popularnych w USA opinii o jego lewicowości, że jego nauczanie na temat imperializmu ekonomicznego w encyklice "Laudato si'", poświęconej ochronie środowiska i walce z wykluczeniem społecznym, to nic więcej jak "doktryna społeczna Kościoła". Jednak niektóre jego wypowiedzi, zwłaszcza te wygłoszone w czwartek w Kongresie USA, zostały odebrane jako zaangażowane w amerykańską politykę. Papież poruszył bowiem sprawy wywołujące podziały w silnie spolaryzowanym Kongresie. Wprost wzywał do walki z biedą, apelował o ochronę środowiska, otwartość na imigrantów i zniesienie kary śmierci, zajmując stanowisko zbieżne z Demokratami i prezydentem Barackiem Obamą. Stanął też w obronie tradycyjnej rodziny, wzbudzając aplauz
Republikanów, którzy walczą obecnie o obcięcie budżetowej dotacji dla organizacji "Planned Parenthood", broniącej praw kobiet do aborcji. Jednak - jak zauważył komentator "New York Timesa" - "słowo aborcja nie padło", a "zagrożenia dla małżeństwa nie zostały nazwane". Papież zdecydował się też nie mówić w USA o innych kwestiach, na które liczył tzw. Kościół postępowy - o reformach, które miałyby otworzyć Kościół na zmiany w takich sprawach jak rozwody, małżeństwa księży, antykoncepcja, kapłaństwo kobiet czy homoseksualizm. "Jego pojęcie katolicyzmu to otwarte ramiona i »nie« dla Kościoła surowego, od którego odwróciły się miliony amerykańskich katolików. Jednak Kościół jest wielowiekową instytucją i jego doktryny się nie zmienią po to, by dostosować się do współczesnych trendów społecznych" skomentował "WP". Taka postawa bardzo ucieszyła tutejszych konserwatywnych katolików. "Wielu Amerykanów jest już zmęczonych tzw. wojnami kulturowymi. Jestem konserwatywnym katolikiem i uważam przesłanie papieża za bardzo atrakcyjne. Problem w tym, że wywołał on wielkie oczekiwania zmian, które nie zostaną spełnione" - powiedział wydawca konserwatywnego katolickiego dziennika "First Things" Russell Ronald Reno. Nie zabrakło krytyki. "Papież Franciszek byłby doskonałym papieżem - gdyby żył w XIX wieku. Ale jak teraz, w 2015 roku, może nadal popierać ideę, że kobiety nie mają wpływu na decyzje w Kościele?" - pisała komentatorka "NYT". Jedną z największych niespodzianek tej wizyty było niedzielne spotkanie Franciszka w Filadelfii z ofiarami pedofilii, a dokładnie złożona wówczas obietnica, że nie tylko księża, ale i biskupi winni nadużyć seksualnych i ich tuszowania zostaną rozliczeni. Tak zdecydowana deklaracja została bardzo pozytywnie odebrana przez większość amerykańskich komentatorów. Jednak ogólnie papież unikał w USA słów potępienia i ostrej krytyki wobec kraju, który odwiedzał po raz pierwszy w życiu. Im dłużej trwała jego wizyta, tym rzadziej był w mediach przedstawiany jako krytyk "nieokiełznanego kapitalizmu", a częściej zwracano uwagę na jego przesłanie miłosierdzia. "New Yorker" ironizował, że papieżowi udało się coś niezwykłego, a mianowicie na pięć dni zdominować wszystkie krajowe stacje telewizyjne i "wypchnąć" z wiadomości kontrowersyjnego miliardera Donalda Trumpa, który ubiega się o prezydencką nominację z ramienia Partii Republikańskiej. "Nawet Amerykanie, po których nie należałoby oczekiwać, że zainteresują się wizytą papieża, jak agnostycy i ateiści, byli szczęśliwi, że przynajmniej na jakiś czas Trump zniknął z nagłówków" - pisał "New Yorker". Opracowane na podstawie depesz Ingi Czerny i Sylwii Wysockiej z Polskiej Agencji Prasowej Foto: PAP/EPA
www.gazetagazeta.com
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
strona 23
BANKRUCTWO TO NIE KONIEC TWOICH KŁOPOTÓW - TO TYLKO JEDNA Z DOSTĘPNYCH OPCJI Można zacząć wszystko od nowa Pytanie tylko jak?
KOMPLETNE DORADZTWO FINANSOWO-KREDYTOWE Pomoc przy odbudowie rekordu kredytowego • Bankructwo • Customer Proposal • Consolidation Loan • Linie kredytowe • Łączenie długów w jedną dogodną spłatę • Pośrednictwo przy rozmowach z Credit Agency
• 1, 2, 3 Mortgage • Oddłużanie • Spłaty komornika • Spłaty zaległości czynszowych • Spłata kredytów bankowych
Tel. 647 762-0497
strona 24
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com
POLSKA, KANADYJSKA I ŚWIATOWA TELEWIZJA W DOMU • 497 kanałów, 268 w High Definition • 32 polskie kanały, wszystkie główne kanały kanadyjskie i amerykańskie (ciągle dochodzą nowe)
• sport, telewizja dla dzieci • plus XBMC – tysiące filmów, seriali TV itp.. Jedyny wymóg – WiFi Internet $20 miesięcznie plus skrzynka od $115 (proste, samodzielne podłączenie) bez kontraktu, płatne co miesiąc - 647-878-6466
Mino poradzi i pomoże
Usługi komputerowe, naprawy, sprzęt – APPLE ZNAKOMITE CENY I JAKOŚĆ USŁUG www.MacSpot.ca 647-878-6466 1221 King St West, Toronto obok McDonald’s – bezpłatny parking
www.gazetagazeta.com
Gazeta 40, 2 - 8 paĹşdziernika 2015
strona 25
strona 26
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
• Specjalizujemy się w elektronice INUTE UFFLER INUTE UFFLER & & BRAKE BRAKE samochodowej, używając 3090 Lakeshore Lakeshore Blvd. Blvd. W., W., Toronto Toronto najnowszej aparatury do kompu- 3090 terowego sprawdzania silników, Tel. 416 251-2203 251-2203 Tel. 416 badania spalin wydechowych i ustawiania zbieżności kół • Klimatyzacja • Bezpłatna wycena • Wysoka jakość serwisu • Zaświadczenia do rejestracji aut • Wypożyczamy żółte tablice do przewozu aut bez ubezpieczenia w∏aÊciciel in˝. Piotr Laski
M M
M M
Otwarte od poniedziałku do soboty
k
A D W O K A T K r z y s z t o f S z o p i ń s k i BA ( Hon. Phil.) LLB B ARRISTER • S OLICITOR • N OTARY P UBLIC • Prawo Karne - Legal Aid • Nieruchomości •Testamenty • Prawo Rodzinne • Imigracyjne • Postępowanie Sądowe • Prawo Handlowe
PIERWSZA KONSULTACJA GRATIS M
Tel. 416-368-3999
Fax: 416- 368-2227
www.gazetagazeta.com
www.gazetagazeta.com
Gazeta 40, 2 - 8 paĹşdziernika 2015
strona 27
strona 28
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
NEINSTEIN & ASSOCIATES LLP renomowana kancelaria adwokacka w Toronto, 35 lat doświadczenia, specjalizująca się w sprawach odszkodowań z tytułu: ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■
wypadków samochodowych i potrąceń poslizgnięć i upadków niezdolności do pracy na skutek choroby lub wypadku rozszczeń ubezpieczeniowych błędów w sztuce lekarskiej obrażeń na skutek produktów nie spełniających wymogów jakości i bezpieczeństwa błędów profesjonalnych
WE GET MAXIMUM COMPENSATION DOLLARS FOR YOU. YOU DO NOT PAY UNTIL YOUR CLAIM IS SETTLED FREE INITIAL CONSULTATION WITH ONE OF OUR TRIAL LAWYERS _____________________________
HONORARIUM POBIERAMY PO ZAKOŃCZENIU SPRAWY BEZPŁATNE KONSULTACJE PRAWNE Greg Neinstein
Gary Neinstein, QC
Jeffrey Neinstein
NIE ZWLEKAJ, ZADZWOŃ, MÓWIMY PO POLSKU 416-969-4816 MOŻLIWOŚĆ WIZYT DOMOWYCH I SZPITALNYCH
1-866-920-4242
416-920-4242
WWW.NEINSTEIN.COM 1200 Bay Street. Suite 700. Toronto. Ontario, Canada. M5R 2A5
ŚM
www.gazetagazeta.com
Zaczęło się dla mnie nowe życie
Co trzeba zmienić, żeby stać się zdrowym? Jak odbudować relacje z otoczeniem? Jak przywrócić rodzinne szczęście? W przypadku rodziny Polańskich z Redy odpowiedzią na wszystkie te pytania jest Mądre Odchudzanie. Cała rodzina gościła w środę w studiu „Pytania na śniadanie”. rają cukier. Tymczasem zalecana dzienna norma spożycia cukru według American Heart Foundation wynosi 12 g.
Cukier? Słodki, ale… gorzki Druki odcinek programu „Odchudzanie na śniadanie” w całości poświęcony był dzieciom i ich rodzinom. Już na wstępie widzowie mogli zobaczyć suto zastawiony stół… pełen niezdrowych „specjałów”. Królowały na nim pączki i słone przekąski – wszystkie z wysoką zawartością soli i cukru. Dlaczego tak ważne jest, by mówić o tych dwóch składnikach? By zaznaczyć ich szkodliwość dla młodego organizmu? Dla bardzo wielu polskich dzieci, bo aż 22%, pączek oznacza zdrowy posiłek. Według badań przeprowadzonych przez Instytut Matki i Dziecka rodzice bagatelizują problem dodatkowych kilogramów. Często te dodatkowe kilogramy kojarzą jako znak, że dziecko jest zdrowe. Nic bardziej mylnego! Przeciętne polskie dziecko zjada 4 takie 6-kilogramowe słoje cukru rocznie w produktach, które zawie-
Zdrowy posiłek do szkoły, czyli jaki? Pomysły na zdrowe śniadania dla dzieci, zarówno te domowe, jak i „na wynos”, wcale nie muszą być nudne. Do szkolnych w lunch boxów można spakować pyszne kanapki w kształcie gwiazdek i zwierząt, a także wesołe gadżety, dzięki którym dzieci chętniej zjedzą drugie śniadanie. Konrad Gaca podkreślił, że ważne jest, aby dzieci uczyły się samodzielnie przygotowywać dla siebie posiłki. Kuchnia Fit A w kuchni fit było naprawdę gorąco. Pojawiła się sałatka z cytrusami i kurczakiem, jajko na miękko, a także przepis na krewetki smażone na suchej patelni z czosnkiem, papryką i ziołami, podane na sałacie z żółtej papryki. Wszystkie przepisy można znaleźć w książce „Kuchnia Fit 2. Wspólne gotowanie”.
FOT. AGNIESZKA KOZŁOWSKA
KONRAD GACA » prezes Stowarzyszenia Zapobiegania Otyłości „Fatkillers” » inspirator zmian, specjalista żywieniowy i trener
Dawid Polański i jego rodzina Gościem „Odchudzania na śniadanie” był najmłodszy uczestnik pierwszej edycji kampanii, 13-letni Dawid Polański wraz z rodzicami i siostrą. Tata chłopca rozpoczął proces odchudzania wraz z synem. Dziś obaj panowie ważą ponad 80 kg mniej niż w kwietniu. – Największą zmianą jest poprawa zdrowia Dawida – podkreśla mama chłopca, pani Żaneta. – Kiedy Dawid napisał list, miał niedoczynność tarczycy, początki cukrzycy, trójglicerydy na poziomie 428, złe wyniki prób wątrobowych, a także podwyższony poziom cholesterolu i cukru. Dawid zanotował spadek 34 kg przy wadze początkowej 106 kg, zaś jego tata jest dziś chudszy o równe 50 kg. – Obaj są bardziej aktywni. Chłopiec jeździ teraz na rowerze, gra w piłkę, ma dużo siły – relacjonuje pani Żaneta. Także i on sam cieszy się ze swojego sukcesu. – Jak poszedłem do szkoły po wakacjach, parę nauczycielek mnie nie poznało. Nikt mi już nie dokucza i jeżdżę już na wycieczki rowerowe – mówi Dawid. Tata Dawida wspominał, że on sam zawsze miał nadwagę. – Teraz, w wieku 35 lat, zaczęło się dla mnie nowe życie. Nie ma takiej możliwości, żebyśmy kiedykolwiek wrócili do tamtej [początkowej] wagi – zapewnia. Dzięki determinacji całej rodziny obaj panowie cieszą się lepszym zdrowiem i dobrym wyglą-
dem, choć ich proces odchudzania jeszcze trwa.
Po więcej informacji o kampanii „Odchudzanie na śniadanie” i jej bohaterach, o przepisach na zdrowe dania kuchni fit Konrada Gacy, a także po relacje i zdjęcia z kolejnych odcinków programu zapraszamy na stronę gacasystem.pl oraz na profile GACA SYSTEM oraz KONRAD GACA na portalu Facebook.
strona 30
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
Horoskop na tydzień
Tel: 905 828 0001
2 - 8 października 2015 Baran 21.03 - 20.04
Trudno Ci będzie sprawiedliwie podzielić czas między pracę i rodzinę. Wytłumacz bliskim, że właśnie teraz masz najwięcej zawodowych szans, których nie możesz przegapić. Sprawy zawodowe jeszcze w czerwcu wysuną się na pierwszy plan i będą głównym tematem Twoich dociekań i rozmów. Tym razem więcej niż sądzisz zależeć będzie od szczegółów i zwyczajnych zbiegów okoliczności. Jeśli będziesz osobiście pilnować ważnych spraw, to nie tylko unikniesz przykrości, ale także zdobędziesz dodatkowe pieniądze. Nawet na urlopie nie rozstawaj się z telefonem, przez który zaufana osoba przekazywać Ci będzie najnowsze wiadomości. Nie ignoruj plotek, bo chociaż ich nie lubisz, to tym razem może być w nich ziarenko prawdy. Postaraj się szybko i odważnie reagować na nowe propozycje, a przede wszystkim nie czekaj, aż w drodze do celu ubiegnie Cię ktoś mniej zdolny. Jeśli czymś handlujesz, to właśnie w te dni możesz liczyć na większe sukcesy. Nie wstydź się też prosić o zawodowe rady. Ktoś starszy i doświadczony chętnie pomoże ci uporać się z trudnymi wyzwaniami. Potem możliwe są niespodzianki, które nie wydadzą Ci się przyjemne. Na swoje przyjemności i odpoczynek możesz pożałować czasu lub pieniędzy, co jednak nie wpłynie korzystnie na Twój humor. Drobne nieporozumienia jak zwykle dotyczyć będą podwyżek, awansu i pieniędzy. Nie mieszaj się w spory, które Cię bezpośrednio nie dotyczą, a miesiąc okaże się całkiem udany. Być może jednak będziesz musiał zastąpić kogoś leniwego lub mniej zdolnego, albo szef zleci Ci dodatkowe obowiązki. Dzięki wytrwałej pracy dasz sobie radę z ambitnymi zadaniami. Daj szansę komuś, kto od dawna na nią zasługuje. Zaufaj obietnicom Wagi i bądź przychylny propozycjom.
Byk 21.04 -21.05
Przyciągniesz uwagę wielu osób płci przeciwnej. Ty jednak będziesz wybredny i na randkę nie umówisz się z byle kim i byle gdzie! Jeśli tylko jeden szczegół nie będzie Ci odpowiadał w danej osobie, możesz nagle zmienić zdanie na jej temat. Zdezorientowani adoratorzy mogą wpaść w kompleksy. Uważaj jednak, żeby nie zrazić do siebie kogoś, kto bardzo poważnie traktuje Wasze wzajemne relacje. Nie rób sobie wroga z kogoś, kto jest Ci przychylny - sam przecież wiesz, że tylko krok dzieli miłość od nienawiści. Staniesz się jeszcze bardziej dostępny dla nowych adoratorów czy wielbicielek. Jednak możesz też być chwiejny i niezdecydowany w swoich wyborach. Trudno Ci będzie odróżnić prawdziwe uczucie od przelotnej znajomości. Nikt i nic nie będzie w stanie rozwiać Twoich wątpliwości. Na szczęście jeszcze nie musisz dokonywać wyborów, jeśli tego nie chcesz. Po prostu ciesz się chwilą! Samotne osoby będą w doskonałej formie. Nie zabraknie Wam okazji do nowych znajomości i flirtów. Dni sprzyjają nawiązywaniu nowych znajomości. Potem unikaj plotek, nie pośrednicz w cudzych sprawach i nie umawiaj się z osobami, które mają odmienny gust od Ciebie. Znajomości zawarte w pierwszej połowie lipca mają szansę pozostać w Twoim sercu na dłużej. Osoby w stałych związkach postanowią przychylić nieba bliskiej osobie i zrobią wszystko, aby tylko zostać docenione i kochane. Październik sprzyja wspólnym wyjściom w ciekawe miejsca, udanym zakupom i dobrej zabawie. Porządki mogą trochę poczekać, a o miłość trzeba zadbać! W razie nieporozumień przeznacz całą energię na poprawę sytuacji, a efekty przekonają Cię, że wcale nie tracisz czasu na darmo. Wspólnym wyjazdom sprzyja cały miesiąc, ale uważaj, aby krewni nie wtrącali się w wasze prywatne miłosne sprawy.
Bliźnięta 22.05 - 21.06
Nie denerwuj się, że ostatnio wszystko działo się za wolno, a na rezultaty każdych działań trzeba było czekać tygodniami. Nie spoczywaj na laurach, tylko zabierz się do pracy. Okaże się, że jest dużo do zrobienia i zdobycia. Jeśli chcesz spać spokojnie i nie martwić się o to, czym zapłacisz za czynsz i telefon, wykaż się przed szefem swoją pomysłowością i przede wszystkim użytecznością. Gromadź ważne informacje, aby potem okazało się w decydującym momencie, że tylko Ty jesteś w stanie coś załatwić lub dowiedzieć się szybko czegoś ważnego. Staniesz się cierpliwy i bezwzględny w rozprawianiu się z zawodową konkurencją. Uważaj jednak, bo każda nieczysta zagrywka może obrócić się przeciwko Tobie! Trzymaj więc rękę na pulsie, bo konkurencja do Twojego stanowiska nie śpi. Możesz jednak pozwolić sobie na krótki urlop, bo inaczej staniesz się zbyt nerwowy i zmęczony. Bądź jednak zawsze w pobliżu telefonu i nawet na urlopie co jakiś czas kontroluj sytuację w pracy. Osoby poszukujące lepszej pracy przejmą się stanem swoich finansów i pieniądze będą główną motywacją do energicznych poszukiwań. Szczęście Wam sprzyja. O ciekawej ofercie powiedzieć Wam mogą przyjaciele lub nawet sąsiedzi. Warto też samemu zwrócić się z zapytaniem do atrakcyjnego pracodawcy, nawet jeśli aktualnie nie prowadzi przyjęć nowych pracowników.
Rak 22.06 - 22.07
Wyciągnij stare pomysły i projekty, do których kiedyś wstydziłeś się przyznać. Może właśnie teraz nadszedł czas, aby je zrealizować? Pokazuj
się, występuj publicznie i pisz sam swoje raporty. Masz duży talent krasomówczy i pisarski, który teraz może się ujawnić lub w pełni rozwinąć. Przełożeni na pewno docenią Twoje starania w tym miesiącu. Nie żałuj też pieniędzy na kursy doszkalające, naukę języków obcych czy na realizację swojego hobby. To wszystko może Ci pomóc w realizacji zawodowej kariery. Osoby, które od pewnego czasu wahają się, czy założyć własną firmę czy podjąć drugą pracę, właśnie teraz powinny zacząć działać. Na pewno znajdą się osoby, które Ci pomogą na starcie. Rozważ wszystkie propozycje współpracy i wybierz rozsądnie osobę, z którą chciałbyś założyć spółkę lub wspólnie dorabiać. To ważne, komu zaufasz i z kim będziesz dzielić swoje przyszłe zyski. Bądź też lojalny wobec tych, którzy Ci już kiedyś pomogli. Nie wahaj się też, żeby znów poprosić ich o pomoc, kiedy zajdzie taka potrzeba. Zaufaj tym osobom, które pomagają Ci bez konkretnych korzyści, czyli Bykom i Pannom. Pomyśl dwa razy, zanim zaufasz Wadze i powierzysz mu swoje zawodowe tajemnice. Wesołe Bliźnięta z chęcią wesprą Cię w każdej trudnej sprawie. Poszukujący lepszej pracy mogą niepotrzebnie przejąć się plotkami lub zaczną wszędzie widzieć spiski i układy. Czas sprzyja Wam o wiele bardziej, choć możecie mieć wrażenie, że Wasze sprawy utknęły w miejscu. Warto zwrócić się o radę do doświadczonej osoby i przede wszystkim zadbać o swoje samopoczucie. Nie róbcie nic na siłę, bo dobre dni są wciąż przed Wami. Nie bądź jednak zbyt surowy w ocenie umiejętności najnowszych wielbicieli.
Lew 23.07 - 22.08
Będziesz musiał wykazać się opanowaniem i swoimi umiejętnościami. Szef wymagać będzie od Ciebie więcej, niż od innych współpracowników. Zdolność władania kilkoma językami, obsługa komputera czy umiejętności negocjacji i komunikacji mogą być nagle bardzo potrzebne. Nie wymiguj się i po prostu stań na wysokości zadania. Inaczej przełożeni poczują się zawiedzeni, a Twoja pozycja zawodowa zostanie zachwiana. Na szczęście gwiazdy bardzo Ci sprzyjają, wyjdziesz więc obronną ręką z każdej trudnej sprawy.1Przemyśl jeszcze raz ważne decyzje, jakie ostatnio podjąłeś. Być może zapomniałeś o ważnych szczegółach lub poparciu pewnej wpływowej osoby? Możesz być nerwowy i zapominalski, a także robić wokół siebie wiele niepotrzebnego zamieszania. Nowe sprawy okażą się bardziej interesujące, niż myślisz. Zostaniesz poproszony o pomoc, a nawet będziesz zarządzać pracą innych ludzi. Będą to także dobre dni, aby rozpoczynać szkolenia i poszukiwać dobrze płatnej pracy. Przy okazji porozmawiaj z przyjaciółmi o swoich zawodowych planach i po-
www.gazetagazeta.com mysłach. Nie zdziw się jeśli okaże się, że mają oni znajomych, którzy bez trudu mogą Ci pomóc w dalszej karierze. Chociaż w tym tygodniu pociągać Cię będą dalekie podróże i wyjazdy w nieznane, dobrze się zastanów, komu powierzysz zastępstwo. Jeśli wyjedziesz, to utrzymuj telefoniczny kontakt ze współpracownikami lub z szefem. Jeśli nie będziesz na bieżąco, ktoś, kto od dawna chce zająć Twoje stanowisko, przystąpi do działania. Przez cały tydzień możesz liczyć na pomoc Strzelców oraz Bliźniąt. Nie słuchaj zawodowych rad By- ków i Strzelców, bo nie będą Ci zbytnio przychylne. Ciekawych umiejętności może nauczyć Cię Panna i Koziorożec. Poszukujący lepszej pracy będą w dobrym humorze. Najciekawsze propozycje nadejdą z zagranicy lub od zagranicznych firm.
Panna 23.08 - 23.09
Trudno Ci będzie w tym tygodniu być pracowitym i całkowicie oddanym zawodowym obowiązkom. Sprawy domowe i jesienne porządki będą co chwila odrywać Cię od codziennych zadań. Mimo zniżki formy będziesz jednak mieć dużo pomysłów, ale mało okazji do ich realizacji. W pracy lepiej się nie wychylaj i rób grzecznie to, o co Cię poproszą. Wszystkie świetne pomysły zapisz sobie i wykorzystaj, kiedy nadarzy się korzystna okazja. Nie spóźniaj się i nie obiecuj ludziom zbyt wiele, bo nieżyczliwe Ci osoby mogą wykorzystać Twoje potknięcia i zrobić wokół tego wielką sprawę. Nawet jeśli Cię nie ma w biurze, postaraj się, aby ktoś Ci życzliwy kontrolował sytuację i donosił Ci najnowsze plotki. Szef czy przełożony, z którym do niedawna kłóciłeś się o drobiazgi, może zmienić swoją opinię na Twój temat. Postaraj się, aby była to zmiana na lepsze. Z dala od biura i pracy na pewno lepiej odpoczniesz. Spożytkuj ten czas na regenerację sił, bo następny miesiąc będzie na pewno o wiele bardziej ekscytujący i obfitujący w zawodowe wyzwania. Jeśli wyjeżdżasz na urlop, swoje obowiązki i zawodowe tajemnice powierz sumiennemu Koziorożcowi. Nie ufaj natomiast Rakowi, bo może on szykować Ci niemiłą niespodziankę. Poszukujący lepszej pracy będą ostrożni i cierpliwi. Warto być bardziej odważnym i aktywnym, ale dopiero w połowie tygodnia możecie spodziewać się korzystniejszych propozycji. Osoby w stałych związkach zapragną jeszcze raz usłyszeć miłosne wyznania. Zapragniecie być potrzebni, kochani, a nawet podziwiani przez rodzinę i dalszych krewnych. Jest to dobry czas, aby skoncentrować się na wspólnych sprawach. Wyjazd, na jaki zdecydujecie się w tym tygodniu, powinien być wyjątkowo udany. Samotne osoby mają większe szanse na spotkanie swojej drugiej połówki. Szczególnie sprzyja Ci szczęście w miłości podczas wakacyjnych wyjazdów.
Waga 24.09 - 23.10
Możesz teraz liczyć na korzyści, które wynikają z zawartych kiedyś znajomości. Być może ktoś żywi do Ciebie wdzięczność, dzięki czemu niespodziewanie pomoże Ci załatwić pewną trudną sprawę. Możesz mieć także więcej wydatków, które związane będą z odpowiednim wyglądem lub prezentami dla ważnych osób. Nie oszczędzaj teraz na tym, co pomaga w karierze! Pamiętaj, że jak Cię widzą - tak Cię piszą! Czas sprzyja także zapisywaniu się na szkolenia i planowaniu służbowych wyjazdów. Nie obawiaj się wiedzy, bo dzięki niej już wkrótce będziesz miał szansę na awans. Przez cały tydzień trzymaj się jednak z daleka od zawodowych intryg i plotek, które dotyczą ważnych osób. Ktoś może przypisać Ci słowa, których nie powiedziałeś, a nawet zarzucić Ci udział w spisku. Bądź pewny siebie, uczciwy i sympatyczny, ale nie pozwól, aby z tego powodu manipulował Tobą ktoś złośliwy. Przychylne Ci teraz znaki zodiaku to Bliźnięta i Waga. Pomysły Byka wydadzą Ci się zaskakujące, ale dzięki wspólnej pracy mają szansę się udać. We wszystkich sprawach zawodowych będziesz dociekliwy. Los może jednak przynieść Ci dodatkowe obowiązki i ważne sprawy, przez które będziesz musiał zmienić niektóre prywatne plany. Zadbaj także o swoje sprawy finansowe i nie żałuj czasu, aby wybrać się do banku. Pomysł, który dotyczy inwestycji oszczędności lub rodzinnych pieniędzy, może być ciekawy, ale warto przedyskutować go z kimś, kto ma doświadczenie i autorytet. Osoby poszukujące lepszej pracy będą skrupulatnie odpowiadać na pytania pracodawcy.
Skorpion 24.10 - 22.11
Bądź otwarty na nowe znajomości i nie spędzaj czasu tylko w towarzystwie rodziny czy znajomych. Może poznasz kogoś nowego, kto przesłoni Ci cały świat? Uważaj jednak, z kim się umawiasz i mów bliskim, dokąd wychodzisz. Randka z nieznajomym to duże wyzwanie i ryzyko, nie tylko od strony uczuć. Samotne osoby będą marzyć o romantycznych przygodach, ale mogą pomylić sen z jawą. Nie wierz we wszystko, co ktoś Ci obiecuje. Korzystaj z uroków życia, ale z oświadczynami poczekaj, aż się lepiej poznacie. W pierwszej połowie września staniesz się bardzo tajemniczy. Swoje miłosne podboje trzymaj w sekrecie, bo ktoś zazdrosny pokrzyżuje Ci szyki. Możesz liczyć na większe powodzenie, a Wenus sprzyjać będzie okazjom na romantyczne randki. Nie obiecuj jednak zbyt wiele zanim dobrze kogoś nie poznasz! W stałych związkach postanowią sprawdzić, co warte
strona 31
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com są zapewnienia o płomiennej i dozgonnej miłości. Nie prowokuj zanadto partnera i nie wywołuj w nim zazdrości, bo skutki niewinnej gierki mogą skupić się na Tobie. Staniesz się romantyczny i bardzo wyrozumiały, a wspólnie spędzone chwile wszystko Ci wynagrodzą. Ten tydzień nie sprzyja zbyt dużemu wysiłkowi intelektualnemu i fizycznemu. W pracy nie przemęczaj się za bardzo, nie bierz dodatkowych zajęć i nie zostawaj po godzinach. Tym bardziej, że przez pomyłkę możesz wyrzucić nie te papiery, co trzeba lub zapodziać gdzieś w biurze ważne papiery szefa. Zwracaj baczniejszą uwagę na zawistnych współpracowników lub znajomych, którzy tylko z pozoru chcę Twojego dobra. Uważaj co i komu mówisz, bo ktoś może wyolbrzymić lub nawet przeinaczyć Twoją historię.
Strzelec 23.11 - 21.12
Możesz liczyć na ciekawe propozycje i wydarzenia, których finał trochę Cię jednak zaskoczy. Być może spotkasz dawnych przyjaciół, którzy zdradzą Ci pomysł na biznes lub zupełnie niespodziewanie zaproszą Cię do korzystnej dla wszystkich współpracy. Gwiazdy wspierają Cię we wszelkich społecznych inicjatywach. Ktoś doceni Twoje umiejętności. Nigdy nie wiadomo, jaka zawodowa okazja czai się w pobliżu. Zapomnij o konfliktach i urazach, które w pierwszej połowie tego miesiąca nie dawały Ci spokoju. Teraz sprawy zaczną się układać po Twojej myśli, nie warto więc wciąż oglądać się za siebie. Mimo jesiennej pory możesz mieć ochotę na odrobinę zawodowej odmiany. Znajdź sobie sam ciekawe zajęcia, wykaż się inicjatywą, zapisz na kursy lub szkolenia. Czas w wyjątkowy sposób sprzyja zdobywaniu nowych umiejętności. Niektóre z nich już niedługo okażą się rewolucyjne dla Twojej kariery lub pozwolą Ci ubiegać się o lepsze stanowisko. Najlepszymi współpracownikami w tym tygodniu okażą się Wagi i Ryby. Nie obrażaj się jednak, jeśli skrytykuje Cię Koziorożec lub Skorpion. Ich rady mogą okazać się bezcenne, a nawet uratować Twoją zawodową pozycję. Poszukujący lepszej pracy zaczną zastanawiać się nad otworzeniem własnej firmy. Nie będziecie obawiali się rewolucyjnych zmian, ale z najważniejszymi decyzjami poczekajcie. Zawodowe sprawy powinny nabrać tempa.Możesz nawet nie mieć czasu na randki, a co dopiero na coś więcej. Uważaj jednak, bo w pracy czy podczas załatwiania spraw służbowych może wpaść Ci w oko przystojny klient czy pracowniczka konkurencji. Nie wdawaj się od razu w romans, nie rezygnuj jednak z flirtu bliższej znajomości. Nikt nie wie, jak potoczy się dalej obiecująca znajomość.
Koziorożec 22.12 - 20.01
Wszystkie ważne sprawy wymagać będą Twojej uwagi. Nie zostawiaj niczego na później, bo właśnie tego lata szczęście Ci sprzyja. Rachunki, zestawienia, ważne narady odbywać się będą częściej niż do tej pory. Dla spraw zawodowych8 gotowy będziesz poświęcić nawet swój wolny czas. Zainteresujesz się także zagadnieniami, które wykraczają poza twój zwykły zakres obowiązków. Nie wahaj się tak zrobić, jeśli czujesz, że dzięki temu zarobisz więcej lub awansujesz! To doskonały czas do nauki i składania podań o lepszą pracę. Zabierz się energicznie za przeglądanie ofert i osobiście spotykaj się z różnymi osobami. Wykorzystaj nawet najbardziej odległe znajomości, bo właśnie dzięki nim możesz mieć szansę na poprawę swojej sytuacji. Być może zastąpisz kogoś, kto wyjechał na urlop i dzięki temu szef doceni Twoje kompetencje i zdolności. W swoim postępowaniu będziesz też bardziej zdecydowany. Na ploteczki i poranne kawy zabraknie ci teraz ochoty i czasu. Twoje ambicje i potrzeby staną się niezwykle ważne i to im podporządkujesz swoje postępowanie. Na potrzeby innych ludzi nie będziesz zwracał większej uwagi - chyba że postanowisz wykorzystać je dla własnych celów. Twoje zainteresowanie karierą i pieniędzmi nie zostanie niezauważone. Otoczenie bacznie obserwować będzie każdy Twój krok, a komentarze dotyczyć będą Twoich decyzji i Twoich znajomości. Współpracownicy ocenią Twoje postępowanie i nie zapomną o niczym, co teraz zrobisz. Nie bądź więc zdziwiony plotkami i komentarzami, jakie Cię teraz spotkają. Większy spokój w sprawach zawodowych zapanuje w drugiej połowie tygodnia. Te dni sprzyjają wyjaśnianiu nieporozumień i zawieraniu korzystnych umów.
Wodnik 21.01 - 20.02
Mimo kolorowego jesiennego nastroju powinieneś bacznie obserwować sytuację zawodową. W pracy odkryjesz wiele nieznanych Ci wcześniej spraw, a nawet finansowych afer. Nie chodź jednak ze wszystkim od razu do szefa i nie zdradzaj wszystkiego, czego się przypadkiem dowiedziałeś. Lepiej zrób swój własny wywiad i sprawdź, kto pracuje dobrze, a kto źle. Nikomu też nie zwierzaj się, ile zarabiasz i jakie dodatki otrzymujesz.8 W tym miesiącu niestety nie zabraknie osób, które w skrytości ducha źle Ci będą życzyły. Jeśli chcesz poprosić kogoś o wykonywanie Twoich obowiązków, bo chcesz wyjechać na jesienny urlop, dobrze się zastanów i nie ufaj osobie, która liczy na Twoje
stanowisko. Możesz liczyć na ciekawe pomysły zawodowe i pomoc osób, które myślą i działają podobnie do Ciebie. To także dobre dni dla osób, które szukają pracy. Pojawią się korzystne propozycje i nowe, ambitne zadania. Będzie to także dobry czas na większe zakupy i inwestycje, a także zdobywanie nowych umiejętności. Daj się ponieść emocjom i nie wstydź się ani zazdrości, ani wzruszenia. Twoje spontaniczne reakcje zostaną docenione przez pewną bliską Ci osobę. W ten sposób udowodnisz komuś, kogo kochasz, jak bardzo zależy Ci na wspólnym szczęściu. W drugiej połowie tygodnia miłość będzie dla Ciebie ważna, ale iść będzie w parze ze sprawami finansowymi. Jeżeli Twój partner zaniedbuje wspólne finanse, to może dużo stracić w Twoich oczach. Daj mu jednak szansę, aby się poprawić. Jeśli jednak oszczędności szukać będzie w Twoich wydatkach na kosmetyki czy gry komputerowe, to możesz nie wytrzymać i powiedzieć mu coś nieprzyjemnego.
Ryby 21.02 - 20.03
Odpocznij, znajdź czas na relaks, a przede wszystkim nie żałuj pieniędzy na swoje własne potrzeby. Staniesz się bardziej serdeczny i wyrozumiały. Chętnie zajmiesz się sprawami swojego partnera, a być może będziesz pomagać mu w karierze lub w innym ważnym zadaniu. Udadzą się też wspólne wyjazdy. Będziecie spacerować, odpoczywać i szczerze rozmawiać o ważnych sprawach. Nie zabraknie wspólnych wyjazdów, romantycznych kolacji i zabawnych przygód. 8Poczujesz ożywienie i przypływ dobrego humoru. Po miłosnych nieporozumieniach, zazdrości czy starych urazach nie zostanie nawet ślad. Ten niezwykły czas sprzyja oświadczynom, ślubom i płomiennym obietnicom. Korzystny wpływ Gwiazd pomoże Ci przetrwać nieporozumienia i wyjaśnić miłosne zagadki. Nie wahaj się pytać, a po wątpliwościach i smutkach wkrótce w Twoim sercu nie zostanie nawet ślad. Zacznie Ci także o wiele bardziej zależeć na pięknym i modnym wyglądzie. Niektóre Panny z zapałem zaczną ćwiczyć lub tez wydadzą oszczędności na piękne stroje i kosmetyki. Nie żałuj sobie teraz niczego, spełniaj swoje marzenia i nie słuchaj zazdrosnych przyjaciół. Twoi znajomi i przyjaciele staną się teraz dociekliwi i niespodziewanie zaczną bardzo interesować się Twoim życiem uczuciowym. Twoje romanse i flirty mają szansę stać się dla wszystkich najciekawszym tematem miesiąca. Chroń swoje miłosne sekrety, bo ktoś tylko czeka, aby opowiedzieć o nich lub pomóc Ci - nawet jeśli sobie tego wcale nie życzysz! Nie zwierzaj się też sąsiadom, chyba że chcesz aby szeptali coś na ucho Twojemu partnerowi.
40 KRZYŻÓWKA GAZETY z... nagrodą Poziomo: 3. Mali ludzie poznają go w budzie 7. Wieje w Azji 8. Tyle do nieba (w milach) 9. Banknoty z roboty 10. Bywa ładny 11. Do kieliszków przy kominku 13. Przemieszczenie w dawnej smienie 16. Do dyspozycji oficera 20. Klient w zgodnej opinii wszystkich sprzedawców 22. Szpilki na Giewoncie 23. Obyś ją zrobił 24. Zarabia na majtkach 25. Jedna czwarta litra 26. Królestwo Borysa Godunowa 27. Cel naciągacza 31. Blokada kryzys 34. Łąkowa jasnofioletowa 38. Łapanie żywcem np. ryb 39. Czerwone na mapie 40. Fragment humoreski 41. Naprawia rzecz pospolitą 42. Mocna figura w talii kart 43. Wielki sklep Pionowo: 1. Język władz PRL 2. Nitki z pepitki 3. Australijka dla Polki 4. NREM lub REM 5. Gra niżej od altówki 6. Umowa pokojowa 11. Dla Kota po lotach 12. Antykłuj 14. Okolica jak stolnica 15. Człon to on 17. Hiszpański delfin 18. Tyrani zeń znani 19. Kwiat z siebie rad 21. Tata świata 28. Mamy danie 29. Pod prezesem 30. Mówi, żebyś nie siedział 31. Bywa, że spala na panewce 32. Wykłady pod pachą 33. Koło od wywrotki 35. Spokoju kres 36. Wał w trybie rozkazującym 37. Jest nim marcinek, ale nie Marcin Prawidłowe rozwiązania krzyżówki (hasło) nadesłane (pocztą, e-mailem: krzyzowka@gazetagazeta.com lub faksem: 647. 557.3627 w ciągu 7 dni pod adresem redakcji GAZETY wezmą udział w losowaniu nagród - bonów książkowych wartości 35 dolarów.
KALENDARIUM
"GAZETY" 2 października 2015 - piątek (275. dzień roku);
Imieniny: Teofila, Dionizego 1493 - Biskup krakowski Fryderyk Jagiellończyk został nominowany na arcybiskupa gnieźnieńskiego i prymasa Polski. 1926 - Powstał pierwszy rząd Józefa Piłsudskiego. 1939 - Skapitulował Hel - ostatnia twierdza kampanii wrześniowej. 1940 - Hitlerowcy utworzyli getto warszawskie. 1962 - Telewizja Polska wyemitowała pierwszą dobranockę z serii Jacek i Agatka.
3 października 2015 - sobota (276. dzień roku);
Imieniny: Teresy, Gerarda 1501 - Sejm walny w Piotrkowie wybrał Aleksandra Jagiellończyka na króla Polski. 1654 - Wojna polsko-rosyjska 1654-1667: Rosjanie zdobyli Smoleńsk.. 1914 - I wojna światowa: bitwa pod Sochaczewem. 1933 - Józef Piłsudski został Honorowym Obywatelem Miasta Krakowa. 1958 - Premiera filmu Popiół i diament. 1994 - Rada Ministrów podjęła decyzję o wysłaniu kontyngentu wojskowego na Haiti. 1996 - Wisława Szymborska otrzymała literacką Nagrodę Nobla.
4 października 2015 - niedziela (277. dzień roku);
Imieniny: Edwina, Franciszka 1582 - Wprowadzono kalendarz gregoriański. 1795 - Prusacy zrabowali ze skarbca na Wawelu polskie insygnia koronacyjne. 1982 - Izba Wojskowa Sądu Najwyższego skazała zaocznie na karę śmierci byłego ambasadora PRL w Waszyngtonie Romualda Spasowskiego, który po ogłoszeniu stanu wojennego porzucił placówkę i poprosił o azyl polityczny w USA.
5 października 2015 - poniedziałek (278. dzień roku);
Imieniny: Justyny, Igora 1944 - 2. dzień po upadku powstania warszawskiego: ostatnie oddziały Armii Krajowej opuszczają Warszawę po kapitulacji powstania warszawskiego. 1957 - W Warszawie zdławiono zamieszki wywołane zamknięciem czasopisma Po prostu (tzw.Warszawski Październik '57).
6 października 2015 - wtorek (279. dzień roku);
Imieniny: Artura, Brunona 1788 - Marszałkowie Stanisław Małachowski i Kazimierz Nestor Sapieha dokonali otwarcia Sejmu Czteroletniego. 1877 - W Krakowie ukazało się pierwsze wydanie tygodnika literacko-teatralno-artystycznego Echo. 1941 - Hitlerowcy rozstrzelali w Klecku (ob. Białoruś) około 4 tysięcy Żydów. 1954 - Uwięziony przez władze PRL prymas Stefan Wyszyński został drogą lotniczą przewieziony z miejsca odosobnienia w Stoczku Klasztornym do Prudnika. 1971 - Bracia Kowalczykowie podłożyli bombę w auli Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Opolu.
7 października 2015 - środa (280. dzień roku);
Imieniny: Justyny, Marii 1973 - W warszawskim kościele oo. jezuitów na Starym Mieście prymas Stefan Wyszyński dokonał koronacji obrazu Matki Bożej Łaskawej. 1976 - Szwedzka grupa ABBA przybyła jedyny raz do Polski na nagranie występu dla programu telewizyjnego Studio 2. 2009 - Wmurowano kamień węgielny pod budowę Stadionu Narodowego w Warszawie.
8 października 2015 - czwartek (281. dzień roku);
Imieniny: Pelagii, Brygidy 1715 - Konfederacja tarnogrodzka: zwycięstwo polskie nad Sasami w bitwie pod Radogoszczą. 1934 - Katastrofa kolejowa w Krzeszowicach: 10 osób zginęło, a kilkanaście zostało rannych w wyniku zderzenia dwóch pociągów pod Krakowem. 1939 - Adolf Hitler podpisał w Berlinie dekret o włączeniu do III Rzeszy polskich ziem zachodnich i północnych.
Notowania złotówki w Polsce w stosunku do niektórych walut obcych kurs średni z czwartku, 1 października 2015 Kanada 1 CAD - 2,8604 zł, USA 1 USD - 3,8005 zł, UE 1 EUR - 4,2437 zł W. Brytania 1 GBP - 5,7592 zł.
Pogoda w Toronto i w okolicach (źródło: toronto.cbc.ca)
piątek
13°/
7°
sobota 12° /10° niedziela Rozwiązanie - hasło 38 krzyżówki GAZETY brzmi "Pod butem tyrana ocaleją tylko gady". Bon książkowy wartości 35 dolarów do wykorzystania w księgarni "Gazety"wylosowała pani Rozalia Puznawska z Mississaugi, ON oraz pan Janusz Jelen z Ottawy, ON. Nagrody wyślemy pocztą. GRATULUJEMY!
13°/
11°
poniedziałek
14°/
11°
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
strona 32
www.gazetagazeta.com
Sport
ze sportu
Na bieżniach i wokół stadionów Piłkarska Liga Europejska
Solidarne porażki polskich drużyn W 2. kolejce piłkarskiej Ligi Europejskiej polskie drużyny doznały porażek. W grupie D Legia Warszawa uległa u siebie Napoli 0:2, a w grupie I Lech w Szwajcarii przegrał w takim samym stosunku z FC Basel. Pierwsi na boisko wybiegli poznaniacy. Mistrz Polski czyste konto zachował do przerwy. Na początku drugiej połowy czerwoną kartką został ukarany Karol Linetty, a na listę strzelców wpisali się później Birkir Bjarnason i Breel Embolo. W drugim spotkaniu tej grupy Fiorentina (kolejny rywal Lecha) w Lizbonie pokonał Belenenses 4:0. W zespole gości od 81. minuty grał Jakub Błaszczykowski. Legia także do przerwy bezbramkowo remisowała. Podopiecznych Henninga Berga pogrążyli Dries Mertens i Gonzalo Higuain. Gol Argentyńczyka był wyjątkowej urody. Trener Legii Warszawa Henning Berg ustawił swój zespół bardzo defensywnie. Dominika Furmana zastąpił powracający do składu po kontuzji Michał Pazdan, ale ustawiony był obok Jakuba Rzeźniczaka i Igora Lewczuka jako trzeci stoper. Sporą niespodzianką był natomiast brak w podstawowym składzie lidera klasyfikacji strzelców ekstraklasy Nemanji Nikolicia. Tym samym od początku spotkania inicjatywa należała do włoskiego zespołu. Goście najlepszą okazję w pierwszej połowie mieli w 28. minucie, kiedy Kuciaka po strzale Davida Lopeza wyręczył Michał Pazdan, który wybił piłkę z linii bramowej. Goście wyraźnie kontrolowali przebieg spotkania i pewni siebie dążyli do zdobycia pierwszej bramki. Legioniści natomiast ograniczali się do nielicznych i chaotycznych ataków, w której brała udział zbyt mała liczba zawodników, aby poważniej zagrozić bramce SSC Napoli. Po przerwie goście mieli jeszcze większą przewagę. Chwilę po wznowieniu gry strzał Mertensa obronił Kuciak, ale w 53. minucie po jego strzale głową Słowak skapitulował. Słowak podobnie jak cała defensywa Legii bezradny był w 84. minucie. Gonzalo Higauin, który pojawił się na boisku siedem minut wcześniej mijał kolejnych rywali biegnąc z piłką wzdłuż linii pola karnego, po czym oddał efektowny i precyzyjny strzał w „okienko”. Jego akcja i bramka była ozdobą spotkania. W końcówce przed stratą kolejnych bramek swój zespół uratował Kuciak. Nie brakowało polskich ak-
Oprawa meczowa kibiców Legii Warszawa podczas meczu z SSC Napoli za co stołeczny klub w przeszłości był już kilkukrotnie karany przez UEFA Bartłomiej Zborowski PAP
centów również na kilku innych boiskach. W grupie A Ajax Amsterdam zremisował na wyjeździe z Molde 1:1. Do 81. minuty w holenderskiej ekipie występował Arkadiusz Milik. W spotkaniu grupy C Borussia Dortmund, z Łukaszem Piszczkiem w składzie, zremisowała na wyjeździe z PAOK Saloniki 1:1. Natomiast FK Krasnodar, w którym także całe spotkanie rozegrał Artur Jędrzejczyk (zobaczył żółtą kartkę) pokonał u siebie FK Gabala 2:1. W grupie K APOEL Nikozja uległ na wyjeździe Sparcie Praga 0:2. W drużynie gości do 67. minuty grał Mateusz Piątkowski. Wyniki 2. kolejki piłkarskiej Ligi Europejskiej: Grupa A: Celtic Glasgow - Fenerbahce Stambuł 2:2 (2:1) Molde FK - Ajax Amsterdam 1:1 (1:1) tabela 1. Molde FK 2 1 1 0 4-2 4 2. Celtic Glasgow 2 0 2 0 4-4 2 3. Ajax Amsterdam 2 0 2 0 3-3 2 4. Fenerbahce Stambuł 2 0 1 1 3-5 1 Grupa B: Rubin Kazań - Girondins Bordeaux 0:0 FC Liverpool - FC Sion 1:1 (1:1) tabela 1. FC Sion 2 1 1 0 3-2 4 2. FC Liverpool 2 0 2 0 2-2 2 3. Girondins Bordeaux 2 0 2 0 1-1 2 4. Rubin Kazań 2 0 1 1 1-2 1 Grupa C: tabela FK Krasnodar - FK Gabala 2:1 (1:0) PAOK Saloniki - Borussia Dortmund 1:1 (1:0) tabela 1. Borussia Dortmund 2 1 1 0 3-2 4 2. FK Krasnodar 2 1 0 1 3-3 3 3. PAOK Saloniki 2 0 2 0 1-1 2 4. FK Gabala 2 0 1 1 1-2 1 Grupa D: FC Brugge - FC Midtjylland 1:3 (0:0) Legia Warszawa - SSC Napoli 0:2 (0:0) tabela 1. SSC Napoli 2 2 0 0 7-0 6 2. FC Midtjylland 2 2 0 0 4-1 6 3. Legia Warszawa 2 0 0 2 0-3 0 4. FC Brugge 2 0 0 2 1-8 0 Grupa E: Dinamo Mińsk - Rapid Wiedeń 0:1 (0:0) FC Villarreal - Viktoria Pilzno 1:0 (0:0) tabela 1. Rapid Wiedeń 2 2 0 0 3-1 6
2. Viktoria Pilzno 2 1 0 1 2-1 3 3. FC Villarreal 2 1 0 1 2-2 3 4. Dinamo Mińsk 2 0 0 2 0-3 0 Grupa F: Olympique Marsylia - Slovan Liberec 0:1 (0:0) SC Braga - FC Groningen 1:0 (1:0) tabela 1. SC Braga 2 2 0 0 2-0 6 2. Olympique Marsylia 2 1 0 1 3-1 3 3. Slovan Liberec 2 1 0 1 1-1 3 4. FC Groningen 2 0 0 2 0-4 0 Grupa G: Rosenborg Trondheim - Dnipro Dniepropietrowsk 0:1 (0:0) Lazio Rzym - St. Etienne 3:2 (1:1) tabela 1. Lazio Rzym 2 1 1 0 4-3 4 2. Dnipro Dniepropietrowsk 2 1 1 0 2-1 4 3. St. Etienne 2 0 1 1 4-5 1 4. Rosenborg Trondheim 2 0 1 1 2-3 1 Grupa H: Besiktas Stambuł - Sporting Lizbona 1:1 (0:1) Lokomotiw Moskwa - Skenderbeu Korcza 2:0 (1:0) tabela 1. Lokomotiw Moskwa 2 2 0 0 5-1 6 2. Besiktas Stambuł 2 1 1 0 2-1 4 3. Sporting Lizbona 2 0 1 1 2-4 1 4. Skenderbeu Korcza 2 0 0 2 0-3 0 Grupa I: Belenenses Lizbona - Fiorentina 0:4 (0:2) FC Basel - Lech Poznań 2:0 (0:0) tabela 1. FC Basel 2 2 0 0 4-1 6 2. Fiorentina 2 1 0 1 5-2 3 3. Lech Poznań 2 0 1 1 0-2 1 4. Belenenses Lizbona 2 0 1 1 0-4 1 Grupa J: Karabach Agdam - Anderlecht 1:0 (1:0) AS Monaco - Tottenham Hotspur 1:1 (0:1) tabela 1. Tottenham Hotspur 2 1 1 0 4-2 4 2. Karabach Agdam 2 1 0 1 2-3 3 3. AS Monaco 2 0 2 0 2-2 2 4. Anderlecht 2 0 1 1 1-2 1 Grupa K: Sparta Praga - APOEL Nikozja 2:0 (1:0) Schalke 04 - Asteras Tripolis 4:0 (3:0) tabela 1. Schalke 04 2 2 0 0 7-0 6 2. Sparta Praga 2 1 1 0 3-1 4 3. Asteras Tripolis 2 0 1 1 1-5 1 4. APOEL Nikozja 2 0 0 2 0-5 0 Grupa L: Augsburg - Partizan Belgrad 1:3 (0:1) AZ Alkmaar - Athletic Bilbao 2:1 (0:0) tabela 1. Partizan Belgrad 2 2 0 0 6-3 6 2. Athletic Bilbao 2 1 0 1 4-3 3 3. AZ Alkmaar 2 1 0 1 4-4 3 4. Augsburg 2 0 0 2 2-6 0
Unia Leszno żużlowym mistrzem Polski Żużlowcy Fogo Unii Leszno zostali mistrzami Polski. W rewanżowym spotkaniu finałowym zremisowali u siebie Betardem Spartą Wrocław 45:45, ale pierwszy mecz rozegrany przed tygodniem w Częstochowie wygrali 49:41. Fogo Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław 45:45 Fogo Unia Leszno: Nicki Pedersen 10 (2,2,3,0,3), Grzegorz Zengota 10 (1,2,2,3,2), Emil Sajfutdinow 9 (3,1,2,3), Dominik Kubera 6 (3,3,0,0), Piotr Pawlicki 5 (1,0,1,2,1), Tobiasz Musielak 3 (1,0,2), Przemysław Pawlicki 2 (1,0,1,0). Betard Sparta Wrocław: Tai Woffinden 15 (3,3,3,3,3), Maciej Janowski 13 (2,2,3,3,2,1), Maksym Drabik 7 (2,1,1,2,1), Tomasz Jędrzejak 5 (2,3,w,0,0), Michael Jepsen Jensen 5 (0,1,1,1,2), Adrian Gała 0 (0,0,0,0). Najlepszy czas dnia: Emil Sajfutdinow – 60,26 w trzecim wyścigu. Sędziował: Krzysztof Meyze (Wtelno). Widzów: ok. 17 tysięcy. Już godzinę przed meczem trybuny stadionu im. Alfreda Smoczyka wypełniły się niemal do ostatniego miejsca. Biletów na finał nie było już od tygdnia. Po pewnym zwycięstwie w pierwszym wyjazdowym spotkaniu (49:41) całe Leszno było już przygotowane na świętowanie 15. w historii tytułu mistrza kraju. Jedynie 400-osobowa grupa kibiców z Wrocławia mogła mieć jeszcze nadzieje na odwrócenie losów finałowej batalii. Goście do Leszna przyjechali osłabieni brakiem Vaclava Milika, który w tym samym dniu startował w Debreczynie w mistrzostwach Europy par (turniej został przełożony z soboty na niedzielę). To jeszcze dodatkowo stawiało Unię w roli faworyta. Pierwsze wyścigi nie zwiastowały, że walka o mistrzostwo Polski może przynieść jeszcze emocje. W zespole Unii rewelacyjnie spisywał się 16-letni Dominik Kubera, który sensacyjnie wręcz wygrał dwa swoje wyścigi, pokonując m.in. Macieja Janowskiego. Drużyna Adama Skórnickiego prowadziła 15:9 i wydawało się, że goście już nie podejmą walki. Tymczasem kolejne trzy wyścigi wrocławianie za sprawą swoich asów Janowskiego oraz Taia Woffindena nie tylko szybko odrobili straty, ale po ośmiu biegach wygrywali 26:22. Ogromna presja w szeregach gospodarzy najwyraźniej dawała się we znaki i pojedynek o złoto powoli zaczynał się od nowa. Dopiero w dziewiątym wyścigi Nicki Pedersen i Emil Sajfutdinow przywieźli podwójne zwycięstwo i stadion znów oszalał. To właśnie ci dwaj zawodnicy byli szczególnie zdeterminowani, bowiem w swojej karierze zdobyli już wiele medali i trofeów, a tytułu drużynowego mistrza Polski wciąż im brakowało. 13. bieg, który zakończył się remisem, praktycznie zadecydował o losach złotego medalu. Przed wyścigami nominowanymi Unia mogła pozwolić sobie na dwie porażki po 1:5, ale Pedersen przypieczętował sukces gospodarzy.Na ceremonii dekoracji z medali cieszyły się oba zespoły. Skórnicki za zdobycie mistrzostwa obiecał, że w poniedziałek pójdzie do fryzjera i obetnie swoje długie włosy. Z kolei prezes Fogo Unii Piotr Rusiecki podtrzymał żużlową tradycję i spalił swoją marynarkę. W rewanżowym meczu o 3. miejsce: Unia Tarnów pokonała KS Toruń 53:37. Pierwszy mecz
Unia wygrała 50:40. Brązowe medale zdobyli żużlowcy Unii Tarnów. Unia Tarnów- KS Toruń 53:37 Unia Tarnów: Janusz Kołodziej 14 (3,3,3,3,2), Martin Vaculik 13 (2,3,3,2,3), Leon Madsen 10 (1,3,2,3,1), Artur Mroczka 8 (1,2,1,2,2), Kenneth Bjerre 4 (3,0,1,0), Ernest Koza 3 (2,0,1), Arkadiusz Madej 1 (0,0,1). KS Toruń: Jason Doyle 11 (0,2,2,3,3,1), Adrian Miedziński 8 (2,1,3,1,1,0), Paweł Przedpełski 6 (3,3,u,w), Oskar Fajfer 6 (1,1,2,2,0,w), Kacper Gomólski 3 (0,1,0,2,0), Chris Holder 3 (2,1,0,0). Sędzia: Wojciech Grodzki (Opole). Widzów 6 000. Najlepszy czas dnia - Kenneth Bjerre w 3. wyścigu - 69,44 s. Przystępujący do niedzielnej rywalizacji z 10-punktową zaliczką po pierwszym spotkaniu w Toruniu żużlowcy Unii Tarnów nie zawiedli i postawili kropkę nad "i". Początek meczu był wyrównany. Pierwszy bieg zakończył się remisem, w którym Paweł Przedpełski pokonał Martina Vaculika, Artura Mroczkę i Kacpra Gomólskiego.vW biegu juniorów po raz drugi triumfował Przedpełski przed Ernestem Kozą, Oskarem Fajferem i Arkadiuszem Madejem. Goście objęli prowadzenie 7:5 po raz pierwszy i ostatni w tym spotkaniu. W dwukrotnie powtarzanym wyścigu trzecim, najpierw upadek miał Leon Madsen, a w powtórce Bjerre i Madsen wygrali 4:2 z toruńską Parą Chris Holder i Jason Doyle. Kolejne trzy wyścigi zakończyły się remisami i po sześciu na tablicy widniał rezultat remisowy 18:18. Przełomowy był bieg siódmy, w którym upadek miał świetnie do tej pory spisujący się Przedpełski. Zawodnik po zasłabnięciu w parkingu został odwieziony na badania do szpitala. W powtórce tarnowska para Vaculik, Mroczka pokonała 5:1 Adriana Miedzińskiego i gospodarze prowadzili 23:19. W 11. biegu jadący jako rezerwa taktyczna Miedziński nie miał szans z parą Kołodziej, Mroczka, a ponieważ ostatni przyjechał Holder, tarnowianie wygrali 5:1. Prowadzili 39:27 i w tym momencie praktycznie zapewnili sobie brązowy medal. 12. bieg to wygrana gospodarzy 4:2, a w 13. w takim samym stosunku toruńska para Doyle, Miedziński pokonała Vaculika i Bjerre. Przed biegami nominowanymi było 45:33. W 14. wyścigu słabo spisującego się Holdera zastąpił jako rezerwa taktyczna Doyle i wygrał ten bieg przed tarnowską para Mroczka, Madsen. 15. bieg to znów popis tarnowian. Najlepsi w zespole gospodarzy Vaculik i Kołodziej wygrali podwójnie z parą Doyle, Miedziński. Dla żużlowców Unii Tarnów był to kolejny czwarty medal w ciągu ostatnich czterech sezonów. Po złotym wywalczonym przed czterema laty, w kolejnych trzykrotnie zdobyli brązowe krążki. Końcowa kolejność żużlowej ekstraligi w sezonie 2015: 1. Unia Leszno - mistrz 2. Betard Sparta Wrocław 3. Unia Tarnów 4. KS Toruń 5. SPAR Falubaz Zielona Góra 6. MONEYmakesMONEY. pl Stal Gorzów 7. PGE Stal Rzeszów - baraż 8. MrGarden GKM Grudziądz - spadek
www.gazetagazeta.com
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
strona 33
Sport
Piłkarska Liga Mistrzów
Niesamowity Lewandowski Wciąż w świetnej formie jest Robert Lewandowski. We wtorkowym meczu piłkarskiej Ligi Mistrzów z Dinamem Zagrzeb zdobył dla Bayernu Monachium trzy gole. Jego drużyna wygrała 5:0. Lewandowski w osiem dni zdobył 10 goli. Po słynnych pięciu bramkach w meczu ligi niemieckiej z VfL Wolfsburg w sobotę dołożył kolejne dwa trafienia w Bundeslidze w starciu z Mainz, a tym razem nie miał litości dla przyjezdnych z Chorwacji. Hat-tricka skompletował w 55. minucie. Wcześniej na listę strzelców wpisywał się w 21. i 28. min. Pierwszą bramkę dla Bawarczyków w 13. min. zdobył Douglas Costa, a przed przerwą trafił jeszcze Mario Goetze. Bayern z kompletem punktów prowadzi w grupie F. Żadnego na koncie nie ma natomiast Arsenal. Przed dwoma tygodniami "Kanonierzy" sensacyjnie przegrali w Zagrzebiu 1:2, a tym razem niespodziewanie ulegli u siebie Olympiakosowi Pireus 2:3. Prowadzenie gościom w 33. minucie dał Felipe Pardo. Chwilę później wyrównał Theo Walcott, ale na przerwę londyńczycy schodzili przegrywając. Błąd popełnił bramkarz David Ospina, który interweniując po dośrodkowaniu z rzutu rożnego razem z piłką przekroczył linię bramkową. W drugiej połowie Arsenal miał przewagę, a kiedy wyrównał w 65. minucie za sprawą Alexisa Sancheza, wydawało się, że na dobre przejmie inicjatywę. Zdobyta bramka jednak ich zdekoncentrowała i w następnej minucie Grecy ponownie prowadzili. Ospinę pokonał Alfred Finnbogason. Szczęsny wrócił do bramki Romy po dwóch tygodniach. Kontuzji doznał po starciu z napastnikiem Barcelony Luisem Suarezem w pierwszej kolejce LM. Już w pierwszym kwadransie meczu z BATE dwukrotnie wyciągał piłkę z siatki. Pokonali go Ihar Stasiewicz i Filip Mladenovic. Przed przerwą jeszcze raz trafił Mladenovic. Bramka na 2:0 obciąża Polaka, który dał się pokonać z około 30 metrów. Po przerwie gości stać było jedynie na zmniejszenie rozmiarów porażki. Na listę strzelców wpisali się Gervinho oraz Vasilios Torosidis. Roma z jednym punktem jest ostatnia w grupie E. Prowadzi Barcelona, która pokonała u siebie Bayer Leverkusen 2:1. "Duma Katalonii" długo jednak przegrywała. W 22. minucie prowadzenie Niemcom dał Kyriakos Papadopoulos. Gospodarze losy meczu odwrócili w ostatnich dziesięciu minutach. Najpierw wyrównał Sergi Roberto, a potem trafił Suarez. Bramkarz FC Porto Iker Casillas w meczu grupy G z Chelsea Londyn ustanowił rekord liczby występów w Lidze Mistrzów. To było 152. spotkanie 34-letniego Hiszpana. W dodatku jego drużyna pokonała u siebie mistrza Anglii 2:1. Wynik w 39. minucie otwo-
rzył Andre Andre, który dał prowadzenie gospodarzom. Tuż przed przerwą wyrównał Willian, a jak się okazało decydująca bramkę w 52. minucie zdobył Maicon. W drugim meczu tej grupy Dynamo Kijów wygrało na wyjeździe z Maccabi Tel Awiw 2:0. Ukraińcy i Porto mają po cztery punkty, Chelsea trzy, a Maccabi zero. W grupie H liderem jest Zenit Sankt Petersburg. Po wyjazdowym zwycięstwie nad Valencią w pierwszej kolejce, tym razem pokonał u siebie Gent 2:1. Hiszpański klub natomiast wygrał w Lyonie z Olympique 1:0. Belgowie i Francuzi mają po jednym punkcie. W środę Cristiano Ronaldo zdobył dwie bramki dla Realu Madryt w wygranym wyjazdowym meczu grupy A piłkarskiej Ligi Mistrzów z Malmoe FF (2:0). Były to gole numer 500 i 501 w karierze Portugalczyka, który wyrównał też klubowy rekord wszech czasów. Ronaldo wpisał się na listę strzelców w 29. i 90. minucie. W koszulce Realu uzyskał już 323 gole, wyrównując rekord należący do kontynuującego karierę poza Starym Kontynentem Raula Gonzaleza. Portugalczyk umocnił się również na czele klasyfikacji strzelców Champions League wszech czasów - ma 82 bramki i o pięć wyprzedza kontuzjowanego obecnie Argentyńczyka Lionela Messiego z Barcelony. Ronaldo jest najlepszy także w tym sezonie - po dwóch kolejkach ma pięć bramek; o dwie mniej zdobył Robert Lewandowski z Bayernu Monachium. "Królewscy", którym zwycięstwo w Malmoe wcale nie przyszło łatwo (opór gospodarzy osłabł dopiero po czerwonej kartce Peruwiańczyka Victora Yotuna w 78. minucie), zajmują pierwsze miejsce w tabeli po dwóch zwycięstwach z bilansem bramek 6-0. Druga jest ekipa Paris Saint Germain, która pokonała we Lwowie Szachtar Donieck 3:0. Mistrz Francji również ma sześć punktów, ale minimalnie gorszy bilans 5-0. 21 października te zespoły zmierzą się w bezpośrednim starciu na Parc de Princes. Ciekawie wygląda tabela grupy B, w której wszystkie zespoły mają po trzy punkty i podobne bilanse bramkowe. W tej kolejce CSKA Moskwa z trudem poradziła sobie przed własną publicznością z PSV Eindhoven 3:2, choć prowadziła już 3:0, natomiast Manchester United wygrał na Old Trafford z VfL Wolfsburg, mimo że to goście prowadzili od czwartej minuty po golu Daniela Caligiuriego. Później strzelec sprokurował rzut karny, a z 11 metrów wyrównał Hiszpan Juan Mata. Na 2:1 trafił niedługo po przerwie Chris Smalling. "Czerwone Diabły" oraz i lokalny rywal Manchester City, który pokonał w Niemczech Borussię Moenchengladbach 2:1 w grupie D, uratowały honor angielskich drużyn w tej kolejce. We wtorek swoje mecze przegrały
Sprint em przez stadio ny
Robert Lewandowski (C) strzela pierwszą swoją bramkę w meczu Bayern Monachium z Dynamo Zagrzeb na Allianz Arena monachium 29 września br. PAP/EPA
Arsenal i Chelsea. "The Citizens" zwycięstwo również nie przyszło łatwo - o trzech punktach zdecydował dopiero rzut karny w 90. minucie, skutecznie wykonany przez Argentyńczyka Sergio Aguero. W drugim spotkaniu tej grupy Juventus Turyn pokonał u siebie Sevillę 2:0. Bramki zdobyli Hiszpan Alvaro Morata oraz Simone Zaza. Cały mecz w barwach gości rozegrał Grzegorz Krychowiak. Pierwszy raz od ponad pół roku w meczu o stawkę udział wziął Sami Khedira. Zmagający się z kontuzją Niemiec zagrał w barwach "Starej Damy" od pierwszej do 76. minuty. Mistrz Włoch, któremu słabo wiedzie się w tym sezonie Serie A, prowadzi w tej grupie po dwóch zwycięstwach. Sevilla i Manchester City zgromadziły po trzy punkty, a Borussia pozostaje z zerowym dorobkiem. W grupie C rywalizowali faworyci - Atletico Madryt podejmowało Benficę Lizbona. Oba zespoły odniosły zwycięstwa w pierwszej kolejce, a w środę lepsza okazała się ekipa z Portugalii, która wygrała 2:1. To właśnie Benfica objęła samodzielne prowadzenie z kompletem punktów. Atletico jest drugie i ma o trzy mniej. W drugim meczu tej grupy FK Astana zremisowała przed własną publicznością z Galatasaray Stambuł 2:2 i zdobyła pierwszy w historii rozgrywek punkt dla reprezentanta Kazachstanu. W spotkaniu padły aż trzy gole samobójcze. Gospodarze wyrównali w 89. minucie po niefortunnej interwencji obrońcy "Galaty" Lionela Carole'a, choć początkowo trafienie przypisano Rogerowi Canasowi. Trzecia kolejka fazy grupowej LM zostanie rozegrana 20 i 21 października. Wyniki spotkań II kolejki piłkarskiej Ligi Mistrzów: grupa A Szachtar Donieck - Paris St Germain 0:3 (0:2) FF Malmoe - Real Madryt 0:2 (0:1) tabela: 1. Real Madryt 2 2 0 0 6-0 6
2. Paris St Germain 2 200 3. FF Malmoe 2 002 4. Szachtar Donieck 2 002 grupa B Manchester United - VfL Wolfsburg CSKA Moskwa - PSV Eindhoven tabela: 1. PSV Eindhoven 2 101 2. Manchester United 2 101 CSKA Moskwa 2 101 4. VfL Wolfsburg 2 101 grupa C FK Astana - Galatasaray Stambuł Atletico Madryt - Benfica Lizbona tabela: 1. Benfica Lizbona 2 200 2. Atléetico Madryt 2 101 3. FK Astana 2 011 Galatasaray Stambuł 2 011 grupa D Juventus Turyn - Sevilla Borussia Moenchengladbach - Manchester City tabela: 1. Juventus Turyn 2 200 2. Sevilla 2 101 3. Manchester City 2 101 4. Borussia Moenchengladbach 2 0 0 2 grupa E FC Barcelona - Bayer Leverkusen BATE Borysów - AS Roma tabela: 1. FC Barcelona 2 110 2. Bayer Leverkusen 2 101 3. BATE Borysów 2 101 4. AS Roma 2 011 grupa F Bayern Monachium - Dinamo Zagrzeb Arsenal Londyn - Olympiakos Pireus tabela: 1. Bayern Monachium 2 200 2. Olympiakos Pireus 2 101 3. Dinamo Zagrzeb 2 101 4. Arsenal Londyn 2 002 grupa G Maccabi Tel Awiw - Dynamo Kijów FC Porto - Chelses Londyn tabela: 1. Dynamo Kijów 2 110 2. FC Porto 2 110 3. Chelsea Londyn 2 101 4. Maccabi Tel Awiw 2 002 grupa H Olympique Lyon - FC Valencia Zenit St. Petersburg - KAA Gent tabela: 1. Zenit St. Petersburg 2 200 2. FC Valencia 2 101 3. KAA Gent 2 011 4. Olympique Lyon 2 011
5-0 6 0-4 0 0-7 0 2:1 (1:1) 3:2 (3:0) 4-4 3 3-3 3 3-3 3 2-2 3 2:2 (0:1) 1:2 (1:1) 4-1 6 3-2 3 2-4 1 2-4 1 2:0 (1:0) 1:2 (0:0) 4-1 6 3-2 3 3-3 3 1-5 0 2:1 (0:1) 3:2 (3:0) 3-2 4 5-3 3 4-6 3 3-4 1 5:0 (4:0) 2:3 (1:2) 8-0 6 3-5 3 2-6 3 3-5 0 0:2 (0:1) 2:1 (1:1) 4-2 4 4-3 4 5-2 3 0-6 0 0:1 (0:1) 2:1 (1:0) 5-3 6 3-3 3 2-3 1 1-2 1
Mannheim - Piłkarze ręczni Vive Tauronu Kielce zremisowali w niemieckim Mannheim w meczu trzeciej kolejki grupy B Ligi Mistrzów z tamtejszym Rhein-Neckar Loewen 32:32 (19:15). Kolejne spotkanie rozegrają 10 października ze szwedzkim IFK Kirstianstad. •••
Wuhan - Rozstawiona z numerem jeden Rumunka Simona Halep przegrała z Brytyjką Johanną Kontą 3:6, 6:3, 5:7 w trzeciej rundzie tenisowego turnieju WTA Tour Premier na twardych kortach w chińskim Wuhan (pula nagród 2,513 mln dolarów). W środę z imprezą pożegnała się także m.in. rozstawiona z "trójką" Petra Kvitova. •••
Orleans - Jerzy Janowicz pokonał francuskiego tenisistę Vincenta Millota 4:6, 6:3, 6:2 w 2. rundzie i awansował do ćwierćfinału halowego challengera ATP na kortach twardych we francuskim Orleans. •••
Spała - Czternastu polskich siatkarzy rozpoczęło zgrupowanie w Spale przed mistrzostwami Europy we Włoszech i Bułgarii. We wtorek odbyły się pierwsze treningi, a w przyszłym tygodniu rozegrane zostaną dwa sparingi ze Słowacją. •••
Zurych - Szwajcarskie władze nie traktują szefa Europejskiej Unii Piłkarskiej Michela Platiniego ani jako świadka, ani jako oskarżonego w śledztwie w sprawie korupcji w FIFA, które dotyczy także prezydenta tej organizacji Josepha Blattera - poinformował prokurator generalny. •••
Jekaterynburg- Reprezentanci Austrii pokonali w Jekaterynburgu Niemców 3:2 w finale mistrzostw Europy w tenisie stołowym. To pierwszy złoty medal w imprezie tej rangi w rywalizacji drużynowej dla tego kraju. Polacy uplasowali się na ósmym miejscu. •••
Poznań - Piłkarz Lecha i reprezentacji Polski Karol Linetty podpisał nowy kontrakt z poznańskim klubem, który będzie obowiązywał do końca czerwca 2018 roku. W sierpniu 20-letni pomocnik był bliski przejścia do belgijskiego FC Brugge. •••
Warszawa - Rekordzistka i mistrzyni świata w rzucie młotem Anita Włodarczyk znalazła się wśród trzech najlepszych lekkoatletek Europy sezonu 2015 w plebiscycie European Athletics. O zwycięstwo powalczy z holenderską sprinterką Dafne Schippers i brytyjską wieloboistką Jessicą Ennis-Hill.
Agnieszka Radwańska wygrała turniej w Tokio Rozstawiona z numerem siódmym Agnieszka Radwańska pokonała Szwajcarkę Belindę Bencic (8.) 6:2, 6:2 w finale turnieju WTA Tour na twardych kortach w Tokio (pula nagród 1 mln dol.). Polka w całych zawodach nie straciła ani jednego seta.26-letnia Radwańska odniosła 15. zwycięstwo w karierze w imprezie cyklu WTA; w Tokio triumfowała po
raz drugi, poprzednio w 2011 roku. Polka zrewanżowała się 18letniej Bencic za czerwcową porażkę w finale turnieju na kortach trawiastych w Eastbourne. W rankingu światowym krakowianka jest 13., zaś Szwajcarka 15. "Jestem szczęśliwa, grałam dzisiaj swój najlepszy tenis. To był finał, tutaj trzeba walczyć o każdą piłkę, aby zwyciężyć. W
Tokio czuję się świetnie i lubię tu wracać. Dziękuję kibicom za wsparcie" - powiedziała po meczu Radwańska. Natomiast w 1. rundzie turnieju WTA Tour Premier na twardych kortach w chińskim Wuhan (pula nagród 2,513 mln dol.) rozstawiona z "10" Agnieszka Radwańska przegrała z Amerykanką Venus Williams 1:6, 6:7 (4-7) .
strona 34
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com
Grały piłkarskie ligi
Lider z Gliwic ucieka konkurencji Piłkarze wicelidera ekstraklasy Legii Warszawa tylko zremisowali u siebie z Termalicą BrukBet Nieciecza 1:1 w 10. kolejce i tracą już osiem punktów do prowadzącego Piasta. Dystansu do gliwiczan nie utrzymało także KGHM Zagłębie Lubin, które uległo Lechii Gdańsk 1:3. Piast, niespodziewany lider, w piątek odniósł ósme w sezonie zwycięstwo - na wyjeździe nad Śląskiem Wrocław 2:1. Podopieczni czeskiego trenera Radoslava Latala zgromadzili 24 punkty i przed niedzielnymi spotkaniami mieli dziewięć przewagi nad Legią, Zagłębiem oraz Pogonią Szczecin. Warszawianie nie zdołali wygrać meczu z debiutującą w ekstraklasie Termalicą. Co więcej, to goście pierwsi zdobyli gola - w 58. minucie bramkarza gospodarzy zaskoczył Słowak Martin Juhar. Ale z prowadzenia "Słonie" cieszyły się tylko kilkadziesiąt sekund, bowiem szybko wyrównał Nemanja Nikolic. Węgier uzyskał 10. gola w tym sezonie i zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji strzelców. Wcześniej z porażką musiało pogodzić się Zagłębie Lubin. Goście prowadzili wprawdzie w Gdańsku 1:0 do przerwy, ale w drugiej połowie biało-zieloni zaczęli grać znacznie lepiej i odrobili stratę z nawiązką. Choć Lechia jest dopiero 13. w tabeli, ma tylko pięć punktów straty do drugiej Legii. W sobotę z kryzysu nie dźwignął się mistrz Polski Lech Poznań. Po remisie u siebie z Górnikiem Zabrze 1:1 wciąż jest ostatni w tabeli. "Kolejorz" nie jest w stanie przerwać fatalnej passy. W obecnym sezonie wygrał tylko raz - 25 lipca z Lechią Gdańsk (2:1), a punkt poprzednio wywalczył 8 sierpnia. Pierwsze zwycięstwo w tym sezonie na własnym stadionie odnieśli piłkarze Cracovii. Podopieczni trenera Jacka Zielińskiego świetnie spisywali się na wyjazdach, ale pod Wawelem im nie szło. Przełamali się w meczu z Ruchem Chorzów, pokonując go 2:1. W ostatnim sobotnim meczu Podbeskidzie Bielsko-Biała pokonało w Łęcznej Górnika 2:1. W piątek wygrał Piast, a w meczu Wisły Kraków z Koroną Kielce bramki nie padły. Szansę na zbliżenie się do lidera wykorzystała w poniedziałek Pogoń. Szczecinianie pokonali w ostatnim meczu tej kolejki Jagiellonię Białystok 2:1 i jako jedyny niepokonany w tym sezonie zespół powróciła na pozycję wicelidera. Było to 400. zwycięstwo Portowców w historii ich występów w ekstraklasie. Mimo iż pojedynek trzeciej z szóstą drużyną tabeli był okrzyknięty jako hit kolejki, jego pierwsza część była nudna. Pierwszy celny strzał na bramkę oddał Rafał Murawski uderzając z woleja bezpańsko wybitą piłkę. Bartłomiej Drągowski nie miał jednak problemów z jej złapaniem. Potem na kolejne 10 minut gra przeniosła się na środek boiska. Tuż przed końcem tej części gry
z rzutu wolnego z połowy boiska na pole karne zacentrował Murawski. Piłka kilka razy się odbiła od murawy i żaden z obrońców "Jagi" nie potrafił jej wybić. Będący tuż przy słupku Jakub Czerwiński wepchnął ją więc do siatki, dając prowadzenie gospodarzom. O ile Pogoń strzeliła gola "do szatni", to Jaga wyrównała bramką "z szatni". Tuż po wznowieniu gry piłkę na środku pola karnego otrzymał Fedor Cernych, przyjął ją i spokojnie posłał w długi róg bramki Dawida Kudły. Białostoczanie nie cieszyli się z wyrównania długo. Pięć minut później Jacek Góralski przepychał się w polu karnym z Adamem Frączczakiem. Skrzydłowy Pogoni przewrócił się, a sędzia Tomasz Kwiatkowski wskazał na 11. metr. Rzut karny wykonywał Łukasz Zwoliński, ale nie zdołał powiększyć swego konta bramkowego o szóstego gola w sezonie. Drągowski wprawdzie karnego obronił, ale do odbitej przez niego piłki najszybciej dopadł Takafumi Akahoshi i Pogoń znów objęła prowadzenie. Piętnasty gol Pogoni w tegorocznych rozgrywkach był pierwszym zdobytym przez obcokrajowca. Potem jeszcze oba zespoły miały okazje do zdobycia goli. Na bramkę Pogoni dwukrotnie strzelał Piotr Grzelczak - bronił Kudła. Po drugiej stronie swych sił próbowali Frączczak i Zwoliński - też bez skutku i Pogoń wygrała czwarty mecz w tym sezonie oraz 400. w historii swych występów w ekstraklasie. Wyniki meczów 10. kolejki ekstraklasy piłkarskiej: Wisła Kraków - Korona Kielce 0:0 Żółta kartka - Wisła Kraków: Arkadiusz Głowacki, Krzysztof Mączyński.Korona Kielce: Vladislavs Gabovs. Czerwona kartka za drugą żółtą - Korona Kielce: Vladislavs Gabovs (80). Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz). Widzów 10 357. Śląsk Wrocław - Piast Gliwice 1:2 (0:1) Bramki: 0:1 Hebert (44-głową), 1:1 Kamil Biliński (59), 1:2 Uros Korun (62). Żółta kartka - Śląsk Wrocław: Piotr Celeban, Paweł Zieliński, Flavio Paixao, Mariusz Pawelec, Jacek Kiełb. Piast Gliwice: Sasa Zivec. Sędzia: Szymon Marciniak (Płock). Widzów 11 444. Lech Poznań - Górnik Zabrze 1:1 (0:0) Bramki: 1:0 Dawid Kownacki (66), 1:1 Roman Gergel (75-karny). Żółta kartka - Lech Poznań: Tamas Kadar, Paulus Arajuuri.Górnik Zabrze: Rafał Kosznik. Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów 15 467. Cracovia Kraków - Ruch Chorzów 2:1 (2:0) Bramki: 1:0 Deniss Rakels (6-głową), 2:0 Deniss Rakels (45), 2:1 Mariusz Stępiński (60-głową). Żółta kartka - Cracovia Kraków: Paweł Jaroszyński, Damian Dąbrowski, Miroslav Covilo.Ruch Chorzów: Patryk Lipski, Michał Koj, Rafał Grodzicki, Mariusz Stępiński. Czerwona kartka za drugą żółtą - Ruch Chorzów: Patryk Lipski (90+1). Sędzia: Paweł Gil (Lublin). Widzów 6 235. Górnik Łęczna - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:2 (1:1) Bramki: 1:0 Tomasz Nowak (11-karny), 1:1 Adam Mójta (21karny), 1:2 Mateusz Szczepaniak (55-głową). Żółta kartka - Górnik Łęczna: Bartosz Śpiączka, Łukasz Tymiński, Jakub Świerczok.Podbeskidzie Bielsko-Biała: Kristian Kolcak, Robert Demjan, Emilijus Zubas, Mateusz Szczepaniak. Czerwona kartka za drugą żółtą - Górnik Łęczna: Bartosz Śpiączka (73), Łukasz Tymiński (76). Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków). Widzów 3 194. Legia Warszawa - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 1:1 (0:0) Bramki: 0:1 Martin Juhar (58), 1:1 Nemanja Nikolic (60). Żółta kartka - Legia Warszawa: Łukasz Broź.Termalica Bruk-Bet Nieciecza: Dariusz Jarecki, Dalibor Pleva. Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce). Widzów 14 020.
Herbert Silva Santos (C) z Piasta Gliwice głową strzela gola na 0:1, obok Krzysztof Danielewicz (P) Tomasz Hołota (L) ze Ślaska Wrocław w meczu rozegranym we Wrocławiu, 25 Maciej Kulczyński PAP września br.
Lechia Gdańsk - KGHM Zagłębie Lubin 3:1 (0:1) Bramki: 0:1 Michal Papadopulos (34), 1:1 Grzegorz Kuświk (52), 2:1 Grzegorz Kuświk (60-karny), 3:1 Michał Mak (79). Żółta kartka - Lechia Gdańsk: Jakub Wawrzyniak.KGHM Zagłębie Lubin: Michal Papadopulos, Dorde Cotra. Sędzia: Mariusz Złotek (Gorzyce). Widzów 10 796. Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 2:1 (1:0) Bramki: 1:0 Jakub Czerwiński (43), 1:1 Fiodor Cernych (46), 2:1 Takafumi Akahoshi (52). Żółta kartka - Pogoń Szczecin: Miłosz Przybecki, Adam Frączczak, Mateusz Matras.Jagiellonia Białystok: Rafał Grzyb, Sebastian Madera, Igors Tarasovs. Czerwona kartka za drugą żółtą Jagiellonia Białystok: Rafał Grzyb (90+2). Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa). Widzów 7 582. Tabela 1. Piast Gliwice 10 8 0 2 17-11 24 +6 2. Pogoń Szczecin 10 4 6 0 15-10 18 +5 3. Legia Warszawa 10 4 4 2 22-11 16 +11 4. Cracovia Kraków 10 4 3 3 15-13 15 +2 5. KGHM Zagłębie Lubin 10 4 3 3 17-16 15 +1 6. Wisła Kraków 10 3 6 1 19-10 14 +9 7. Jagiellonia Białystok 10 4 2 4 15-14 14 +1 8. Termalica Bruk-Bet Nieciecza 10 4 2 4 13-14 14 -1 9. Ruch Chorzów 10 4 1 5 14-16 13 -2 10. Korona Kielce 10 3 4 3 9-11 13 -2 11. Górnik Łęczna 10 4 1 5 11-14 13 -3 12. Śląsk Wrocław 10 3 3 4 14-17 12 -3 13. Lechia Gdańsk 10 2 5 3 13-12 11 +1 14. Podbeskidzie Bielsko-Biała 10 2 4 4 9-20 10 -11 15. Górnik Zabrze 10 1 4 5 11-17 6 -6 16. Lech Poznań 10 1 2 7 6-14 5 -8 W tabeli kolejno: (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek); W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze *Wisła Kraków i Górnik Zabrze ukarane odjęciem jednego punktu Statystyki 10. kolejki ekstraklasy piłkarskiej: Liczba goli - 20; Średnia goli na mecz - 2,5 Zwycięstwa gospodarzy - 3; Remisy - 3; Zwycięstwa gości - 2 Liczba czerwonych kartek - 5; Liczba żółtych kartek - 38 Liczba widzów - ok. 80 tys.; Średnia frekwencja - ok. 10 tys. Mecze w następnej kolejce: Ruch Chorzów - Pogoń Szczecin Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Górnik Łęczna Korona Kielce - Podbeskidzie Bielsko-Biała Piast Gliwice - Wisła Kraków Górnik Zabrze - Legia Warszawa KGHM Zagłębie Lubin - Śląsk Wrocław Cracovia Kraków - Lech Poznań ••• Piłkarze Dolcanu Ząbki odzyskali prowadzenie w tabeli 1. ligi dzięki wyjazdowej wygranej z Wigrami Suwałki 1:0 w 10. kolejce. Przed tygodniem pozycję lidera odebrał im Stomil Olsztyn, który w niedzielę przegrał jednak w Bydgoszczy z Zawiszą 0:3. Zwycięstwo zapewnił Dolcanowi Damian Kądzior, który zdobył jedyną bramkę w 64. minucie. Zespół spod Warszawy ma 19 punktów i wyprzedza o jeden Zawiszę oraz Wisłę Płock, która w sobotę wygrała u siebie z Bytovią Bytów 2:1. Stomil, który do lidera traci dwa punkty, utrzymał bezbramkowy remis w Bydgoszczy tylko do 43. minuty. Wówczas prowa-
dzenie gospodarzom dał Szymon Lewicki. Ten sam piłkarz w 81. ustalił wynik spotkania, a kwadrans wcześniej na listę strzelców wpisał się też Sylwester Patejuk. Lewicki występował w przeszłości w Dolcanie, gdzie nie zagrzał dłużej miejsca. Tym razem przysłużył się swoim byłym kolegom. W innych niedzielnych meczach Chojniczanka Chojnice wygrała na wyjeździe z Chrobrym Głogów 1:0, a MKS Kluczbork zremisował bezbramkowo z PGE GKS Bełchatów. W sobotę Arka Gdynia pokonała u siebie Sandecję Nowy Sącz 2:1, a w piątek odbyły się trzy inne spotkania. W derbach Katowic GKS zremisował z Rozwojem 2:2, podziałem punktów zakończyły się także konfrontacje Miedzi Legnica z Pogonią Siedlce (1:1) i Zagłębia Sosnowiec z Olimpią Grudziądz (0:0). Wyniki meczów 10. kolejki 1. ligi piłkarskiej: Miedź Legnica - Pogoń Siedlce 1:1 (0:1) Zagłębie Sosnowiec - Olimpia Grudziądz 0:0 GKS Katowice - Rozwój Katowice 2:2 (2:1) Arka Gdynia - Sandecja Nowy Sącz 2:1 (0:1) Wisła Płock - Drutex Bytovia Bytów 2:1 (1:0) MKS Kluczbork - PGE GKS Bełchatów 0:0 Zawisza Bydgoszcz - Stomil Olsztyn 3:0 (1:0) Chrobry Głogów - Chojniczanka Chojnice 0:1 (0:1) Wigry Suwałki - Dolcan Ząbki 0:1 (0:0) Miedź Legnica - Zagłębie Sosnowiec 1:4 (0:1) zaległy mecz 7. kolejki: Tabela 1. Dolcan Ząbki 10 5 4 1 17-8 19 +9 2. Zawisza Bydgoszcz 10 5 3 2 23-14 18 +9 3. Wisła Płock 10 6 0 4 14-10 18 +4 4. Stomil Olsztyn 10 5 2 3 12-12 17 5. Arka Gdynia 10 4 4 2 14-12 16 +2 6. Zagłębie Sosnowiec 10 4 3 3 17-13 15 +4 7. PGE GKS Bełchatów 10 4 3 3 10-10 15 8. Drutex Bytovia Bytów 10 3 5 2 18-15 14 +3 9. Chrobry Głogów 10 4 2 4 11-9 14 +2 10. Chojniczanka Chojnice 10 4 2 4 13-18 14 -5 11. Sandecja Nowy Sącz 10 3 4 3 20-19 13 +1 12. Pogoń Siedlce 10 3 3 4 12-16 12 -4 13. Miedź Legnica 10 3 3 4 12-17 12 -5 14. Wigry Suwałki 10 3 2 5 13-12 11 +1 15. GKS Katowice 10 3 1 6 13-14 10 -1 16. MKS Kluczbork 10 2 4 4 12-20 10 -8 17. Olimpia Grudziądz 10 2 3 5 10-14 9 -4 18. Rozwój Katowice 10 2 2 6 9-17 8 -8 W tabeli kolejno: (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek); W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze Mecze w następnej kolejce Dolcan Ząbki - Chrobry Głogów Miedź Legnica - Wigry Suwałki Olimpia Grudziądz - Arka Gdynia Rozwój Katowice - Zagłębie Sosnowiec PGE GKS Bełchatów - Pogoń Siedlce Sandecja Nowy Sącz - MKS Kluczbork Chojniczanka Chojnice - Zawisza Bydgoszcz Drutex Bytovia Bytów - GKS Katowice Stomil Olsztyn - Wisła Płock
Sprinte m przez stadion y Rotterdam - Polskie siatkarki przegrały w Rotterdamie z Holenderkami 1:3 (16:25, 25:23, 16:25, 16:25) w ćwierćfinale mistrzostw Europy i odpadły z turnieju. Występ podopiecznych Jacka Nawrockiego jest lejednak pszy niż przed dwoma laty. Wówczas Polki zostały sklasyfikowane na 11. miejscu, teraz będą w ósemce. •••
Porec - Dwa medale szachowych mistrzostw Europy juniorów zdobyli w chorwackiej miejscowości Porec reprezentanci Polski. Srebrny w kategorii do lat 18 wywalczyła Ewa Harazińska (KMKSzach Victoria Komplexbud Kielce), a brązowy w grupie do lat 16 - Julia Antolak (GKSz Solny Grzybowo). •••
Metz - Rozstawieni z numerem drugim Łukasz Kubot i Francuz Edouard Roger-Vasselin wygrali rywalizację deblistów w turnieju tenisowym ATP w Metz. W finale pokonali najwyżej rozstawionych reprezentantów gospodarzy Pierre'a Huguesa Herberta i Nicolasa Mahuta 2:6, 6:3, 10-7. 33-letni Kubot zdobył w ten sposób 12. tytuł w karierze, ale pierwszy z tym partnerem. •••
Richmond - Słowak Peter Sagan zdobył w amerykańskim Richmond tęczową koszulkę kolarskiego mistrza świata w wyścigu ze startu wspólnego elity. Broniący tytułu Michał Kwiatkowski finiszował na ósmym miejscu. •••
Warszawa - Kenijscy biegacze zdominowali 37. PZU Maraton Warszawski. Zwyciężył Ezekiel Omullo, który dystans 42 km 195 m pokonał w 2:09.19. Drugi był ubiegłoroczny triumfator Victor Kipchirchir - 2:10.45, a trzeci Johnstone Mayio - 2:10.58. W gronie kobiet wgrała Ruth Wanjiru - 2:29.39. •••
Berlin - Wicemistrz Europy Yared Shegumo (AZS AWF Warszawa) wynikiem 2:10.47 zajął ósme miejsce w 42. maratonie berlińskim. Zwyciężyli reprezentanci Kenii z najlepszymi w tym roku czasami na świecie - Eliud Kipchoge 2:04.01 i Gladys Cherono 2:19.25. Biegło ponad 41 tys. osób ze 131 krajów. •••
Wrocław - W mistrzostwach Polski w strzelaniu do rzutków, które rozegrane zostały we Wrocławiu, najwięcej medali - sześć - zdobył miejscowy Śląsk. W zawodach udział wzięło 63 zawodników i zawodniczek. •••
Richmond - Agnieszka Skalniak zdobyła w amerykańskim Richmond brązowy medal mistrzostw świata w kolarstwie szosowym w wyścigu ze startu wspólnego juniorek, powtarzając swój ubiegłoroczny sukces z Ponferrady. Zwyciężyła reprezentantka gospodarzy Chloe Dygert. •••
Sztokholm - Lider klasyfikacji generalnej Brytyjczyk Tai Woffinden wygrał na Friends Arena w Sztokholmie Grand Prix Szwecji, dziewiątą eliminację indywidualnych mistrzostw świata w jeździe na żużlu. Maciej Janowski był czwarty.
www.gazetagazeta.com
strona 35
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015 Sport
Rajdowe ME
AUTO - MOTO - SPORT
Formuła 1
Kajetanowicz najszybszy na Cyprze
Kajetan Kajetanowicz (Ford siące zakrętów, wpadając z Fiesta R5) wygrał Rajd Cypru - ogromnymi prędkościami z asósmą rundę mistrzostw Europy - faltu na szuter i z szutru na asfalt, i umocnił się na prowadzeniu w było wiele momentów, w których klasyfikacji generalnej. Z 16 od- dowiadywałem się jak szybko cinków specjalnych czterokrot- może bić moje serce. Dziękuję, bo w tym rajdzie mój zespół dał z Rewelacje•Atrakcje•Wyniki ny mistrz Polski wygrał 14. Dominacja załogi Lotos Rally siebie absolutnie wszystko. Jeśli Team nie podlegała dyskusji. ciągle będą tak ciężko pracować Drugiego Portugalczyka Bruno i podchodzić do tego z taką pasją, Magalhaesa (Peugeot 208 T18) jaką mają teraz w sercu, to nadal Polacy wyprzedzili aż o 4.25,1, a będę ich kochał" - powiedział Katrzeciego Francuza Roberta Con- jetanowicz. saniego (Citroen DS3 R5) - o 5.36. Na dwie eliminacje przed końTo drugie zwycięstwo Kajetano- cem ME (Rajd Akropolu w Grecji wicza i jego pilota Jarosława Ba- i Du Valais w Szwajcarii) Polak rana w tym sezonie, po otwierają- jest bardzo bliski zdobycia tytucej sezon imprezie w Austrii. łu. Ma 198 pkt i o 62 wyprzedza "Gdy organizator jeszcze Irlandczyka Craiga Breena, któprzed zapoznaniem powiedział, ry na Cyprze nie startował. Kajeże to będzie najszybszy Rajd Cy- tanowicz już zapewnił sobie drupru ze wszystkich dotychczas ro- gi z rzędu tytuł FIA ERC Gravel zegranych, aż ciarki przeszły mi Masters (szutrowy mistrz Europo całym ciele. py). Rok temu poznałem specyfikę Czołowe wyniki Rajdu Cypru: tej morderczej rundy, ale gdy usły- 1. Kajetan Kajetanowicz (Polska, Ford Fiesta R5) 2:08.45,4 szałem o tych prędkościach, to 2. Bruno Magalhaes (Portugalia, Peugeot 208 T18) strata 4.25,1 już wiedziałem, że na odcinkach 3. Robert Consani (Francja, Citroen DS3 R5) 5.36,0 Lewis Hamilton z trofeum na podium w Suzuka 27 września br. Diego Azubel PAP/EPA moje tętno osiągnie maksymalne Czołówka klasyfikacji ME: 1. Kajetanowicz 198 pkt jednego okrążenia do Hamilto- 12. Sergio Perez (Meksyk/Force India-Mercedes) 1 okrążenie wartości. I faktycznie, podczas walki, 2. Craig Breen (Irlandia, Peugeot 208 S2000) 136 na, Button był 16. 13. Daniił Kwiat (Rosja/Red Bull-Renault) 1 okrążenie "To jest coraz bardziej fru- 14. Marcus Ericsson (Szwecja/Sauber-Ferrari) 1 okrążenie jaką toczyliśmy pędząc przez ty- 3. Aleksiej Łukjaniuk (Rosja, Ford Fiesta R5) 119 strujące i kłopotliwe. Nasze silni- 15. Daniel Ricciardo (Australia/Red Bull-Renault) 1 okrążenie ki mają osiągi zbliżone do uży- 16. Jenson Button (W. Brytania/McLaren-Honda) 1 okrążenie wanych w GP 2. Nie mamy żad- 17. Felipe Massa (Brazylia/Williams-Mercedes) 2 okrążenia nych szans walki z rywalami" - 18. Alexander Rossi (USA/Marussia-Ferrari) Karol Basz został na włoskim trzecie Duńczyk Nicklas Nielsen. 4 okrążenia Sukces Karola Basza jest nie grzmiał w wyścigowym radiu 19. Will Stevens (W. Brytania/Marussia-Ferrari) 4 okrążenia torze La Conca kartingowym miHiszpan. Jego "uwagi" docierały strzem świata. Podczas weeken- tylko pierwszym polskim miNie ukończył: Felipe Nasr (Brazylia/Sauber-Ferrari) do prezesa Hondy, który był obecdu Polak bardzo dobrze radził strzostwem świata w kartingu, Czołówka klasyfikacji MŚ (po 14 z 19 eliminacji): ny w Paddock Clubie. sobie w wyścigach eliminacyj- ale także pierwszy na torze wy1. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes) 277 pkt Tym razem na Suzuce obyło 2. Nico Rosberg (Niemcy/Mercedes) nych i był bezkonkurencyjny w ścigowym, gdyż żadna z serii, w 229 której dotychczas triumfowali się bez poważniejszych kolizji. 3. Sebastian Vettel (Niemcy/Ferrari) finale. 218 Tylko na początku aż trzech kie- 4. Kimi Raikkonen (Finlandia/Ferrari) W decydującym wyścigu Basz nasi zawodnicy nie miała rangi 119 rowców przebiło oponę. Brazy- 5. Valtteri Bottas (Finlandia/Williams) prowadził przez większość dy- mistrzostw świata przyznawanej 111 lijczyk Felipe Massa (Williams) 6. Felipe Massa (Brazylia/Williams) stansu. Drugie miejsce zajął Bry- przez Międzynarodową Federa97 stuknął się kołami z Australijczy- 7. Daniel Ricciardo (Australia/Red Bull) tyjczyk Jordon Lennox-Lamb, a cją Samochodową. 73 kiem Danielem Ricciardo (Red 8. Daniił Kwiat (Rosja/Red Bull) 66 Bull). Meksykanin Sergio Perez 9. Romain Grosjean (Francja/Lotus) 44 (Force India) znalazł się poza to- 10. Sergio Perez (Meksyk/Force India) 39 rem po kontakcie z Carlosem ...16. Fernando Alonso (Hiszpania/McLaren) 11 Sainzem Jr. (Toro Rosso). 18. Jenson Button (W. Brytania/McLaren) 6 Cała trójka zjechała do depo, Klasyfikacja konstruktorów: gdzie założono świeże opony. 1. Mercedes 506 pkt Jedynie w Williamsie Massy wy- 2. Ferrari 337 mieniono uszkodzony nos boli- 3. Williams 208 du, którego fragmenty leżały na 4. Red Bull 139 torze podczas wyścigu. Nie stwa- 5. Force India 77 Karol Basz został pierwszym w historii polskim zawodnikiem, który sięgnął po kartingowe mistrzostwo świata poprawiając tym samym dokonania Roberta Kubicy Karol Basz rzały jednak żadnego zagroże- 6. Lotus 60 nia, sędziowie nie zdecydowali 7. Toro Rosso 44 się na samochód bezpieczeństwa. 8. Sauber 26 Wyniki GP Japonii: 9. McLaren 17 1. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes) 1:28.06,508 Rok temu w Japonii wyścig 2. Nico Rosberg (Niemcy/Mercedes) strata 18,964 został przerwany po wypadku 3. Sebastian Vettel (Niemcy/Ferrari) 20,850 Francuza Julesa Bianchiego (Ma4. Kimi Raikkonen (Finlandia/Ferrari) 33,768 russia), który w wyniku obrażeń 5. Valtteri Bottas (Finlandia/Williams-Mercedes) 36,746 zmarł w lipcu tego roku. 6. Nico Huelkenberg (Niemcy/Force India-Mercedes) 55,559 Po GP Japonii w kalendarzu 7. Romain Grosjean (Francja/Lotus-Mercedes) 1.12,298 zostanie jeszcze pięć imprez: GP 8. Pastor Maldonado (Wenezuela/Lotus-Mercedes) 1.13,575 Rosji - 11 października, GP USA 9. Max Verstappen (Holandia/Toro Rosso-Renault) 1.35,315 - 25 października, GP Meksyku 10. Carlos Sainz Jr (Hiszpania/Toro Rosso-Renault) 1 okrążenie 1 listopada, GP Brazylii - 15 listo11. Fernando Alonso (Hiszpania/McLaren-Honda) 1 okrążenie pada i GP Abu Zabi - 29 listopada.
Lewis Hamilton wygrał na torze Suzuka Lider mistrzostw świata Formuły 1 Brytyjczyk Lewis Hamilton z zespołu Mercedes GP wygrał na torze Suzuka wyścig o Grand Prix Japonii. Obrońca tytułu triumfował po raz czterdziesty pierwszy w karierze i ósmy w sezonie. Drugie miejsce zajął partner Hamiltona z teamu Niemiec Nico Rosberg, a trzecie czterokrotny mistrz świata Niemiec Sebastian Vettel z Ferrari. Hamilton umocnił się na pozycji lidera cyklu, ma już 48 pkt przewagi nad Rosbergiem. Brytyjczyk odniósł trzecie w karierze zwycięstwo w GP Japonii. Po raz pierwszy triumfował w 2007 roku, gdy wyścig rozegrano na torze Fuji i 2014 roku na Suzuce. 30-letni Rosberg, który dzień wcześniej wywalczył pole position, w niedzielę popełnił błąd na starcie i na drugim, lewym zakręcie spadł na czwarte miejsce. Wyprzedzili go Hamilton, Vettel i Fin Valtteri Bottas z Williamsa. Niemiec został wypchnięty poza tor, miał w tym sporą zasługę Hamilton, który agresywnie zaatakował partnera z zespołu tuż po starcie. Rosberg jednak nie poddał się, natychmiast rozpoczął pogoń za rywalami. Bottasa wyprzedził na 19 okrążeniu, a na drugie miejsce awansował po drugim pit stopie na 31 okrążeniu, gdy Vettel zjechał na zmianę opon. Hamilton po objęciu tuż po starcie prowadzenia, utrzymał pozycję lidera do mety. "Kręcił" najlepsze czasy okrążenia, on też uzyskał największą prędkość przeciętną - prawie 210 km/h. Lider cyklu, który na mecie uzyskał ponad 18 s przewagi nad Rosbergiem miał problemy, gdy w połowie dystansu pojawiły się wibracje układu kierowniczego. Okazało się, że nie była to poważna awaria, zniknęła po wymianie opon. "Nie będę z radości płakał, ale rzeczywiście jestem bardzo szczęśliwy, że udało mi się ponownie wygrać. Bolid był przygotowany doskonale, na nic nie mogę narzekać" - powiedział Hamilton. Kierowcy Mercedesa wygrali w tym roku już 11 wyścigów Grand Prix - osiem Hamilton i trzy Rosberg. Także trzy razy triumfował Vettel. W zdecydowanie gorszych nastrojach byli ponownie kierowcy McLarena Hiszpan Fernando Alonso i Brytyjczyk Jenson Button. Mieli - zgodnie z zapewnieniami szefów koncernu Honda otrzymać na "domowy" dla japońskiego teamu wyścig na Suzuce nowe, lepsze silniki. Tym razem ponownie skończyło się tylko na obietnicach, nowe jednostki napędowe Hondy wcale nie dawały lepszych osiągów, Alonso zajął 11. miejsce ze stratą
Karol Basz kartingowym mistrzem świata
Motocyklowe MŚ
Lorenzo najszybszy w Grand Prix Aragonii Hiszpan Jorge Lorenzo (Yamaha) wygrał w Alcaniz wyścig o Grand Prix Aragonii, 14. eliminację motocyklowych mistrzostw świata w klasie MotoGP. Liderem jest Włoch Valentino Rossi (Yamaha), który wyprzedza Lorenzo o czternaście punktów. W pozostałych klasach triumfowali: w Moto2 rodak Lorenzo Esteve Rabat (Kalex) oraz w Moto3 Portugalczyk Miguel Oliveira (KTM). Następne zawody - GP Japo-
nii rozegrane zostaną 11 października w Motegi. Wyniki - MotoGP: 1. Jorge Lorenzo (Hiszpania/Yamaha) 41.44,933 2. Dani Pedrosa (Hiszpania/Honda) strata 2,683 3. Valentino Rossi (Włochy/Yamaha) 2,773 Wyniki - Moto2: 1. Esteve Rabat (Hiszpania/Kalex) 26.25,125 2. Alex Rins (Hiszpania/Kalex) strata 0,096 3. Sam Lowes (W. Brytania/Speed Up) 5,364 Wyniki - Moto3: 1. Miguel Oliveira (Portugalia/KTM) 39.54,343 2. Jorge Navarro (Hiszpania/Honda) strata 0,193 3. Romano Fenati (Włochy/KTM) 1,505
strona36
opracowanie Małgorzata Pogorzelska-Bonikowska
WYRÓŻNIENIA Po raz 67. wręczono nagrody Emmy Prestiżowe nagrody Emmy, nazywane "telewizyjnymi Oscarami", wręczono po raz 67. w Los Angeles. Nagrodę dla najlepszego serialu dramatycznego otrzymała epopeja fantasy "Gra o tron". Najlepszym serialem komediowym została satyra polityczna pt. "Figurantka". Za najlepszą aktorkę dramatyczną uznano Violę Davis za rolę wybitnej prawniczki, która wraz
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015 ze swoimi najzdolniejszymi studentami zostaje wplątana w morderstwo, w serialu "How To Get Away With Murder" (Sposób na morderstwo). Po raz pierwszy w historii nagrodę tę otrzymała czarnoskóra aktorka. "Jedyną rzeczą, która dzieli kolorową kobietę od innej, są możliwości. Nie można wygrać nagrody za role, które nie zostały napisane" - powiedziała Davis, odbierając statuetkę. Jon Hamm otrzymał nagrodę dla najlepszego aktora dramatycznego za rolę Dona Drapera w serialu "Mad Man" po tym, jak był nominowany w tej kategorii aż siedmiokrotnie. "Gra o tron" zgarnęła rekordowe dwanaście nagród, w tym za najlepszy scenariusz i reżyserię serialu dramatycznego oraz dla najlepszego aktora drugoplanowego w serialu dramatycznym, a więc Petera Dinklage, wcielającego się w Tyriona Lannistera.
Serial "Transparent", opowiadający historię mężczyzny imieniem Mort (w tej roli Jeffrey Tambor), który zmaga się ze swoją transseksualnością, zdobył nagrodę za najlepszą reżyserię serialu komediowego (Jill Soloway) i właśnie dla najlepszego aktora komediowego. Najlepszą aktorką komediową okazała się po raz czwarty Julia Louis Dreyfus za rolę wiceprezydent USA Seliny Meyer w serialu "Veep" (Figurantka), a Tony Hale, wcielający się w rolę Gary'ego Walsha, a więc prawą rękę Meyer, został najlepszym aktorem drugoplanowym w serialu komediowym. Nagroda dla najlepszego miniserialu przypadła produkcji HBP pt. "Olive Kitteridge" o nauczycielce matematyki w szkole średniej w Crosby, małym miasteczku w Nowej Anglii. Najlepszą aktorką miniserialu została grająca tytułową matematyczkę - Frances McDormand.
www.gazetagazeta.com Telefon (416) 262-0161
WYDARZENIA WYDARZENIA KULTURALNE KULTURALNE Faks ww GTA (416) 531-3245 GTA mbonikowska@gazetagazeta.com mbonikowska@gazetagazeta.com
3 października - Scotiabank Nuit Blanche 10. edycja 12-godzinnej imprezy rozpoczętej w Paryżu w 2002 roku. Toronto jako pierwsze kanadyjskie miasto zaczęło organizować noce sztuki. Tegoroczna impreza, jak zawsze bezpłatna, oferuje ponad 110 projektów ponad 400 artystów. Początek trasy w jednym z trzech punktów informacyjnych: College Street & University Avenue (płd-wsch. róg), Nathan Phillips Square, Union Station, gdzie dostępne są mapy. Info: http://www.scotiabanknuitblanche.ca 4 października - 7 listopada - Magna Carta: Law, Liberty and Legacy Z okazji 800. Rocznicy przyjęcia Wielkiej Karty Swobód (Magna Carta) katedra Durham w Anglii wypożyczyła miastu Toronto jedną z najstarszych kopii dokumentu z 1216 roku, która będzie wystawiona w torontońskim Fort York. Wystawie towarzyszy seria wykładów. Info: http://www.magnacartacanada.ca/exhibition/. 14 października, 11 listopada i 9 grudnia - Projekcje polskich filmów Konsulat Generalny RP w Toronto zaprasza na projekcje polskich filmów do Brentwood Public Library. Projekcje 3 filmów: "Fotograf”, "Pod Mocnym Aniołem” oraz "Potop”. Pokazy w środy o godz. 18:00. 36 Brentwood Road N. Filmy w języku polskim, z angielskimi napisami. Wstęp wolny. 10 i 11 października – Wedding Show Targi ślubne i weselne. Centrum Kultury im. Jana Pawła II, 4300 Cawthra Rd., Mississauga, info: tel. 905-306-9900. 16 października - Jubileuszowa Gala Piosenki Biesiadnej Zbigniewa Górnego Wystąpią: Zbigniew Wodecki, Jacek Wójcicki, Rudi Szubert, Krzysztof Piasecki, HannaHŚleszyńska, Robert Rozmus, Piotr Gąsowski, Katarzyna Jamróz, Beata Rybotycka. Piątek, godz. 20.15, Living Arts Centre, 4141 Living Arts Drive, Mississauga. 23 i 24 października - Piotr Rubik “Wiara Nadzieja Miłość” Piotr Rubik wystąpi w Brampton z udziałem orkiestry, chóru i solistów w programie “Wiara Nadzieja Miłość”. Brampton, Rose Theatre, 1 Theatre Lane, godz. 20:00 (piątek), 18:00 (sobota). Informacje: www.christopherentertainment.com i 416371-8972. 24 października - Film Music Gala Galowy koncert prezentujący wielkie przeboje muzyki filmowej w wykonaniu Natalii Kukulskiej, Kingi Lizoń, Joanny Górskiej oraz Michaela Ciufo z udziałem 100-osobowego chóru i Celebrity Symphony Orchestra pod dyrekcją Andrzeja Rozbickiego. Godz. 19.30, Living Arts Centre, Mississauga, info: www.rozbicki.com, tel. 905-3066000. 6 listopada – Zaduszki Jazzowe Znany jazzman Paweł Pacanowski wystąpi z przyjaciółmi muzykami w koncercie zaduszkowym. Godz. 19.00, Sweet Breeze Café, 20 Polonia Ave., Brampton. Bilety i informacje: 905-452-1331.
Ekipa filmowa serialu telewizyjnego "Gry o tron" z nagrodaami Emmy w pokoju prasowym podczas 67 gali rozdania nagród "Emmy" w Paul Buck PAP/EPA teatrze Microsoft w Los Angeles 20 września br.
Prosimy o informacje o organizowanych imprezach i wydarzeniach kulturalnych pod nr. tel. (416) 262-0610 lub e-mailem mbonikowska@gazetagazeta.com
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com
strona 1
CIEKAWOSTKI
Ale Numer To cykl, w którym przedstawiamy różne ciekawostki i sensacyjne doniesienia z wielu dziedzin - medycyny, techniki, życia celebrytów, trendów światowych, sportu, kultury, mody, kulinariów, motoryzacji i wielu innych.
Promować modę na zdrowie, nie na smukłą sylwetkę Kamila Szczawińska jest jedną z ambasadorek kampanii "Moda na serce". W ramach kampanii modelka będzie dzielić się swoją wiedzą z zakresu zdrowego żywienia. Zapowiada, że będzie "promować modę na zdrowie, a nie na smukłą sylwetkę". Celem kampanii "Moda na serce" jest zwrócenie uwagi kobiet na choroby układu krążenia, na które kobiety zapadają średnio 10 lat później niż mężczyźni. Niestety w profilaktyce zdrowia kobiet rzadziej mówi się o chorobach serca. A jak pokazują statystyki choroby układu krążenia zabijają więcej kobiet niż wszystkie nowotwory razem wzięte. PAP Life: Mamy modę na to, aby wyglądać zdrowo, ale wciąż brakuje mody na zdrowie. Z czego to wynika? Kamila Szczawińska: Niestety myślę, że winą za taki stan rzeczy należy w jakimś sensie obarczyć media, które promują pewne wzorce. Częściej mówi się o wyglądzie ciała, i w tym kontekście porusza się temat diety i ćwiczeń. Zdrowie jest "efektem ubocznym" takiego stylu życia. Powinno być dokładnie odwrotnie, efektem ubocznym diety i ćwiczeń, powinna być piękna sylwetka, a motywem do podjęcia takiego wysiłku powinno być przede wszystkim nasze zdrowie. PAP Life: W kampanii "Moda na zdrowie", będziesz dzielić się swoją wiedzą na temat zdrowego żywienia. Co twoim zdaniem jest najważniejsze w zmianie nawy-
ków żywieniowych? K.Sz.: Myślę, że nie mają sensu radykalne zmiany. Najlepiej sprawdza się metoda małych kroków. Jeśli zamierzamy zrezygnować z kawy, albo znacznie ją ograniczyć, nie róbmy tego od razu. Kawę sukcesywnie zastępujmy filiżanką zielonej herbaty, szklanką soku, czy wody. Po jakimś czasie, skutecznie uda nam się ograniczyć picie kawy do jednej filiżanki. Mówiąc o zdrowej diecie należy zmienić myślenie o niej i to, jak rozumiemy słowo dieta. To jest najważniejszy krok, jaki musimy zrobić. Dieta większości kojarzy się z czymś nieprzyjemnym, bolesnym, krótkotrwałym i pełnym wyrzeczeń. A przecież dieta jest to sposób żywienia, który przez całe życie ma służyć nam i całej naszej rodzinie. Oczywiście wymaga to wysiłku, z pewnością konieczne będą jakieś wyrzeczenia i zmiana nawyków, ale jest to o wiele przyjemniejsze niż diety cud, i co najważniejsze korzystne dla naszego zdrowia. PAP Life: Spróbujesz obalić przekonanie, że zdrowa dieta jest droga? K.Sz.: Zdrowa dieta nie musi być droga. Oczywiście wszystkie modne produkty mają swoją cenę. Ale to, co jest najzdrowsze i powinno dominować w naszej kuchni, czyli sezonowe warzywa, owoce, kasze, drogie nie są. Myślę, że kluczem jest pewna świadomość i mądre wybory. Rozmawiała: Monika Dzwonnik
Baterię telefonu naładujesz z... ławki w parku Uruchamiane w portugalskich parkach ławeczki ładują baterie telefonów komórkowych. Ich zaletą jest pobieranie energii z ekologicznego źródła - promieni słonecznych. Mieszkańcy Portugalii przywiązują coraz więcej uwagi do zdrowego stylu życia, a rozwiązania ekologiczne przyjmują z dużym entuzjazmem. Nic więc dziwnego, że w licznych parkach tego kraju powstają bezpłatne siłownie na świeżym powietrzu, wyposażone w urządzenia do ćwiczeń. Przybywa też pomysłów na przyjemne i pożyteczne spędzanie czasu na świeżym powietrzu. Przykładem może być park miejski w Penafiel, w północnej Portugalii, gdzie działa już innowacyjna ławka, która przetwarza promienie słoneczne na energię do ładowania telefonów komórkowych.
innych miejsc publicznych ze strony portugalskich miast. "Wykonana z materiału syntetycznego ławka powstała już w 2014 r., ale potrzebowaliśmy dodatkowego roku, aby udoskonalić jej działanie. Prace dotyczyły głównie ulepszeń technicznych" - ujawnił Costa. Wyposażona w panele fotowoltaiczne ławeczka może zgromadzić w ciągu jednego słonecznego dnia energię pozwalającą na ładowanie wielu telefonów komórkowych przez tydzień. "Innymi zaletami wynalazku jest antena wmontowana w ławkę, pozwalająca osobom znajdującym się w jej zasięgu na korzystanie z internetu bezprzewodowego, a także lampy LED, którymi oświetlić można nocą jej bliskie sąsiedztwo" - dodał Costa. Z Lizbony Marcin Zatyka
Winny zwyczaj wraca do łask Bezpłatne degustacje win, szczególnie porto, są starym zwyczajem portugalskich sklepów. O ile dotychczas placówki specjalizujące się w handlu alkoholem oferowały do spróbowania kilka wybranych win, o tyle nowe lokale proponują nawet po 70 rozmaitych marek. Degustacje win, szczególnie te bezpłatne, wracają do łask w dużych portugalskich miastach. Stanowią one okazję dla hoteli czy restauracji do przyciągnięcia potencjalnych klientów. Często po gratisowe częstowanie winem sięgają też otwierające swoje podwoje nowe biura podróży czy sklepy spożywcze. Akcje takie bowiem to doskonała forma reklamy. Jak powiedział PAP Life Francisco Carvalho, właściciel stołecznego hotelu The House, bezpłatne pokazy gastronomiczne i degustacje są niezbędnym elementem utrzymania kontaktu z klientami oraz szansą na pozyskanie nowych gości. Lizboński lokal organizuje tego typu akcje marketingowe. "Jeśli nie oferujemy typowych dla naszego kraju potraw, to na
Selfie napędza zyski branży kosmetycznej Moda na selfie nie tylko napędza internetowe targowisko próżności. Na modzie na fotograficzne autoportrety zyska-
Usytuowana w Parku Lages ławka jest w stanie doładować baterie aż ośmiu telefonów komórkowych równocześnie. Jak powiedział PAP Life ekonomista Miguel Monteiro, rozwiązań takich, jak to zastosowane w Penafiel, będzie w najbliższym czasie przybywać na terenie całej Portugalii. "W interesie portugalskich samorządów jest posiadanie tego typu urządzeń z publicznym dostępem. Podnosi to bowiem prestiż gminy, sugerując, że jest ona otwarta na nowatorskie i ekologiczne rozwiązania dla swoich mieszkańców oraz przybywających tam turystów" - dodał Monteiro. Michael Costa, współautor niecodziennej ławki, potwierdził, że systematycznie rośnie zainteresowanie wynalazkiem adresowanym do parków, skwerów i
ła również branża kosmetycz- na nazwać photoshopem w tubna. Idąc za ciosem i tren- ce. Według informacji globalnej dem, coraz więcej marek tworzy produkty, które śmiało moż- firmy NPD Group, popularność selfie napędza zyski branży kosmetycznej, które w tym roku są większe o 15 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Coraz częściej w swojej ofercie marki kosmetyczne uwzględniają produkty, które reklamują jako photoshop w tubce. "Perfekcyjny makijaż oka, ust, nieskazitelna cera to podstawa, aby bez skrępowania pozować do zdjęć, a szczególnie selfie. Marki kosmetyczne wyczuwając ten trend coraz częściej oferują produkty opatrzone określeniem »photo-ready«, »camera-ready«. Ten swoisty trend w branży kosmetycznej powoli urasta do odrębnego segmentu, jak również ma istotne przełożenie na sprzedaż produktów" - tłumaczy "Te-
tarasie widokowym naszej placówki serwujemy portugalskie wina. Zaproszenie na tego rodzaju imprez przedstawicieli mediów daje większy odzew" - dodał Carvalho. Podczas degustacji organizowanych z racji otwarć nowych centrów handlowych jedyną opłatą jest symboliczna kwota na zakup kieliszka, zazwyczaj około 1 euro. "Degustacje zwabiają również obcokrajowców, gdyż poza granicami rośnie popularność nalegraph" June Jensen z NPD Group. Jedną z pierwszych marek, która wyczuła selfie nosem, był Dior. Marka dodała do swojego portfolio podkład, który jest dedykowany miłośniczkom selfie. Produkt, ma nie tylko wyrównywać koloryt skóry i zakrywać wszelkie niedoskonałości, ale dodatkowo, dzięki specjalnej formule rozpraszającej i załamującej światło, skóra wydaje się naturalnie rozświetlona. Zdaniem analityków NPD Group to właśnie produkty rozświetlające i odbijające światło cieszyły się największym uznaniem wśród kobiet, a ich sprzedaż skoczyła o ponad 48 proc. Jak tłumaczy Jensen, rozświetlenie twarzy i produkty, które temu służą szybko stały się tzw. must have, a marki szybko wykorzystały ten nurt. Cóż, nic tak nie działa na miłośniczki selfie, jak obietnica photoshopa w tubce.
szych win w następstwie przyznawanych im nagród. Tylko w ub.r. prestiżowy amerykański magazyn »Wine Spectator« uznał portugalskie wina za najlepsze na świecie. W pierwszej czwórce rankingu znalazły się aż trzy produkty made in Portugal" przypomniał Carvalho. Przejawem panującej mody na degustacje win jest otwarta w Lizbonie we wrześniu restauracja Sommelier. Poza próbowaniem trunków goście mogą wziąć też udział w degustacji potraw. Pasjonaci win nie mogą być zawiedzeni, gdyż nowa restauracja oferuje aż 72 marki win z całego świata. Za spróbowanie każdej z nich trzeba zapłacić symboliczne 1 euro. Testowaniu trunków służy dziewięć automatycznych maszyn. W każdej z nich umieścić można po osiem butelek wina. "Zadaniem naszej placówki jest udzielenie konsumentowi pomocy w wyborze jak najlepszego trunku. Klient może spróbować wszystkiego czym dysponujemy aż znajdzie to właściwe wino" - powiedział współwłaściciel Sommeliera Rafael Sa. Wina portugalskie od lat uchodzą za jedne z najlepszych na świecie, a kraj ten może pochwalić się wyrobem wielu różnych rodzajów trunków: od win porto i madery, po musujące oraz tzw. zielone. Z Lizbony Marcin Zatyka Źródło - PAP Life
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
strona 2
www.gazetagazeta.com
ZDROWIE
Poczta zdrowia - Cykl wszystko dla zdrowia
Witamina, którą polecam mojej mamie - Jean-Marc, powiedz mi, co tak naprawdę muszę zażywać?
Szanowny Czytelniku, Tobie i każdemu, kto zadaje mi to pytanie (a więc i mojej Mamie), zalecam połączenie witaminy D3 i K2. Dlaczego? Ponieważ nikt nie chce: • znaleźć ukochanej osoby na podłodze w kuchni, powalonej udarem… • znaleźć się w karetce jadącej na sygnale, z zapchanymi tętnicami… • do końca życia poruszać się na wózku inwalidzkim lub leżeć w szpitalnym łóżku, ponieważ kości są tak kruche, że kości biodrowe, nadgarstki czy kości udowe łamią się jak zapałki… • cierpieć na potworny ból nowotworowy, którego można było uniknąć. Witamina D3 i witamina K2, choć nie zapewniają całkowitej ochrony, znacząco obniżają ryzyko wystąpienia każdego z tych zdarzeń, lepiej niż inne naturalne czy chemiczne substancje. Podstawowy duet suplementacji Witamina D3 i witamina K2 to podstawowy duet suplementacji, ważniejszy nawet od kwasów omega-3, magnezu, preparatów multiwitaminowych i probiotyków. Mówię oczywiście o ogólnej suplementacji, dla nas wszystkich. Następnie, w zależności od stanu zdrowia, wrażliwości czy chorób, należy przyjąć ukierunkowaną strategię, stosując produkty wpływające na pracę mózgu, serca, układu odpornościowego, wspomagające prostatę itp. Jednakże wspólnym mianownikiem jest witamina D3 i witamina K2. Niedobór witaminy D: ryzyko przedwczesnego zgonu zwię-kszone aż o 57% Witamina D3 to najlepiej wchłaniająca się postać witaminy D. W ramach zakrojonego na szeroką skalę badania, opublikowanego w British Medical Journal, stwierdzono, że niskie stężenie witaminy D jest powiązane ze wzrostem ryzyka przedwczesnego zgonu z wszelkich przyczyn o 57%1. Według badania przeprowadzonego przez trzech specjalistów w dziedzinie witaminy D - WB Granta, CF Garlanda i MF Holicka - w samej tylko Wielkiej Brytanii byłoby o 22 000 mniej zgonów z powodu raka, gdyby tylko stężenie witaminy D w ogólnej populacji było wyższe. Gdyby do obliczeń włączyć inne kraje o umiarkowanym klimacie, co roku można by było uratować miliony istnień! Rzeczywiście, odpowiednio wysokie spożycie witaminy D zmniejsza śmiertelność z niemal każdej przyczyny. Po przejściu ze stanu niedoboru (poniżej 10 ng witaminy D w ml krwi) do stanu optymalnego (od 50 do 75 ng/ml) wpływ na ryzyko zgonu przedstawia się następująco: • zawał: obniżenie ryzyka zgonu o 50%, • stwardnienie rozsiane - o 80%, • grypa - o 83%, • złamania i osteoporoza - o 50%, • cukrzyca typu 1 - o 71%, • rak piersi - o 83%, • rak okrężnicy - o 80%, • białaczka - o 50%, • rak trzustki, pęcherza moczowego i nerki - od 65% do 75%, • astma - o 63%2. Wszystko dzięki zwykłej witaminie, która kosztuje zaledwie kilkanaście groszy dziennie! 70% Europejczyków cierpi na niedobór witaminy D
Jednakże pomimo tych nieporównywalnych korzyści dla zdrowia, wciąż wielu (zbyt wielu!) Europejczyków cierpi na niedobór tej witaminy. W Polsce problem ten dotyczy aż 90% osób! Witamina D rzadko występuje w pożywieniu. Głównym jej źródłem jest promieniowanie UVB, które powoduje syntetyzowanie jej przez skórę. Ale trzeba korzystać ze słońca codziennie! Niestety, obecnie większość z nas spędza czas w domu, biurze, samochodzie, sklepach czy w różnych instytucjach (szkołach, szpitalach, domach opieki). Poza tym na północ od szerokości geograficznej włoskiego Rzymu promienie słoneczne jesienią i zimą są zbyt słabe, aby skóra mogła wytwarzać witaminę D. Skutkuje to ogromnymi niedoborami, które można wyrównać wyłącznie poprzez codzienne przyjmowanie suplementów witaminy D pod postacią oleju lub kapsułek. Najlepsza postać witaminy D Należy zwrócić uwagę na postać przyjmowanej witaminy D. Wybieraj witaminę D3, która lepiej przenika do krwi niż witamina D2. Jest to więc zdecydowanie preferowana postać tej witaminy3. Witamina D2 jest mniej skuteczna u ludzi niż D34. Jeżeli chodzi o dawkowanie, specjaliści zalecają zazwyczaj od 2000 j.m. (jednostek międzynarodowych) na dobę do 6000 j.m. dla osób dorosłych oraz od 500 j.m. do 2000 j.m. na dobę dla dzieci (w zależności od wieku). We wszystkich przypadkach przy takich dawkach nie występuje ryzyko zatrucia. Nie zaobserwowano toksyczności przy dawkach poniżej 40 000 j.m. na dobę, nawet przyjmowanych latami. Jednakże choć witamina D zapobiega wielu chorobom, ważne jest, aby na tym nie poprzestawać i dołączyć do niej witaminę K2, która ma równie zadziwiające właściwości. Połączenie tych dwóch witamin daje jeszcze więcej możliwości poprzez synergię działania w zapobieganiu najcięższym chorobom. Ta witamina wiąże wapń w kościach, ale nie w tętnicach Witamina K2 to niezwykła witamina, która chroni przed dwiema głównymi przyczynami hospitalizacji i zgonów: • chorobami układu sercowo-naczyniowego (nadciśnieniem, zawałem, udarem), • złamaniami. Witamina K2 działa jako "przewodnik" dla wapnia w organizmie. Pomysł, że wchłaniany przez nas wapń osadza się w kościach, to jeden z najniebezpieczniejszych mitów dotyczących zdrowia. W rzeczywistości wapń dostarczany z pożywieniem wcale nie przedostaje się do kości! To znacznie prostsze: przenika on do krwi, a następnie odkłada się w tętnicach. Tam wiąże się z cholesterolem, płytkami krwi, żelazem i innymi substancjami, tworząc coraz twardsze płytki. Tętnice twardnieją, a ryzyko chorób układu sercowo naczyniowego wzrasta! Po dłuższym czasie tętnice stają się (niemal) tak twarde jak kamień. W przekroju zaczynają przypominać rafę koralową! Kardiolog mówi wtedy, że masz miażdżycę i grozi Ci w każdej chwili śmierć z powodu zawału lub udaru (co jest prawdą). Lekarz zaleci Ci wtedy okropną dietę zawierającą gotowane warzywa i produkty pełnoziarniste, bez tłuszczu, przepisze pigułki zawierające statyny powodujące bóle mięśni
i utratę pamięci; każe uprawiać sport, co jednak nie daje gwarancji, że unikniesz przez to problemów. Wręcz przeciwnie, taka dieta wcześniej lub później spowoduje konieczność pomostowania tętnic, wszczepienia stentu, a nawet może doprowadzić do zgonu. Najgorsze jest to, że w tym czasie kości będą tracić coraz więcej wapnia, co je osłabi i sprawi, że będą podatne na złamania (osteoporoza). Najlżejsze uderzenie będzie grozić tym, że kości nadgarstka, biodra czy kość udowa zaczną pękać. Należy więc działać jak najszybciej, aby kierować zawarty w pożywieniu wapń we właściwe miejsce. Chodzi o to, aby trafiał do kości, a nie do tętnic. Dokładnie takiego zadania podejmuje się witamina K2, wspierana przez witaminę D. Bez witaminy K2, mleko i wapń zwiększają ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego i ryzyko złamań Jeżeli tylko pijesz mleko (ze względu na wapń) lub, co gorsze, zażywasz suplementy wapnia, zwiększasz ryzyko zachorowania na choroby układu sercowo-naczyniowego oraz ryzyko złamań kości! Dowiedziono tego naukowo. Zgodnie z wynikami dwóch badań, opublikowanymi ostatnio w British Medical Journal: • nabiał zwiększa ryzyko złamań (październik 2014 r., ponad 15 000 badanych kobiet)5; • ryzyko incydentów sercowonaczyniowych u osób zażywających suplementy wapnia jest podwyższone (2010 r., 20 000 badanych osób)6. Co dziwniejsze, mało kto o tym wie. Jest to jednak jeden z głównych powodów, dla których tak wiele starszych osób cierpi na niedobory wapnia w kościach, co prowadzi do złamań kości biodrowych, nadgarstka, głowy kości udowej oraz nadmiaru wapnia w tętnicach, przyczyniającego się do incydentów sercowo-naczyniowych (głównie udarów i zawałów), będących jedną z głównych przyczyn zgonów w krajach rozwiniętych. Ponadto liczne badania wykazały, że kobiety cierpiące na osteoporozę po menopauzie były także najbardziej zagrożone miażdżycą7. To nie jest zbieg okoliczności. Zupełnie inaczej wygląda to w Japonii, gdzie starsze osoby mają mocniejsze kości i rzadziej zapadają na choroby serca. Wiemy już, dlaczego tak się dzieje. Tajemnica zdrowia Japończyków Na początku XXI wieku japoński naukowiec podjął udaną próbę wyjaśnienia "cudu", który od dziesięcioleci zadziwiał naukowców: wytrzymałość kości Japończyków w podeszłym wieku oraz niski odsetek zachorowań na choroby serca. Zjawisko to wiąże się z faktem spożywania przez Japończyków natto - rodzaju fermentowanej soi ze specjalną bakterią, Bacillus subtili natto8. Natto to jedyny produkt na świecie, zawierający witaminę K2 pod postacią MK7 (witamina K2-MK7), która jest najlepiej dostępną biologicznie postacią witaminy K2. W przeciwieństwie do innych postaci witaminy K, które są aktywne tylko przez kilka godzin, witamina K2-MK7 działa przez wiele dni. Witamina K2-MK7 potrafi wiązać wapń we właściwym miejscu, na przykład w kościach czy zębach, i jednocześnie usuwać nadmiar wapnia z tkanek miękkich9. 10 razy mniejsze ryzyko złamań, a ryzyko chorób serca zmniejszone o 57%
Sposób działania witaminy K2 wyjaśnił Leon Schurgers, światowej sławy ekspert w dziedzinie witaminy K: witamina K2 stymuluje osteokalcynę, hormon wiążący wapń w ludzkich kościach10. Według najnowszych badań: • 45 mcg (mikrogramów) witaminy K2 dziennie obniża ryzyko zgonu z powodu chorób układu sercowo-naczyniowego o 57%11, dzięki usuwaniu nadmiaru wapnia z tkanek miękkich; • witamina K2 dziesięciokrotnie zmniejsza ryzyko złamania kręgosłupa, wzmacniając działanie witaminy D oraz wapnia na kości12. To jednak nie wszystko. Witamina K2 zmniejsza ryzyko zachorowania na raka Badania prowadzone w ciągu ostatniego roku wykazały, że witamina K2 jest również silnym czynnikiem przeciwnowotworowym, regulującym ekspresję genów. Potrojenie dziennego spożycia zmniejsza ryzyko zachorowania na raka każdego rodzaju o ponad 35% w ciągu pięciu lat13. W ramach badania EPIC (European Prospective Investigation into Cancer and Nutrition) opublikowanego w American Journal of Clinical Nutrition wykazano w 2010 r., że podwyższone spożycie witaminy K2 zmniejsza ryzyko zachorowania na raka o 14%, a ryzyko zgonu z powodu choroby nowotworowej - o 28%14. Witamina K2 zmniejsza ryzyko zachorowania na zwyrodnieniowe zapalenie stawów, cukrzycę i chorobę Alzheimera W ramach innych badań stwierdzono, że witamina K2 zwalcza przewlekłe stany zapalne i związane z nimi choroby (zwyrodnieniowe zapalenie stawów, cukrzycę, chorobę Alzheimera)15. Właściwości witaminy K2 znacznie lepiej wykazuje jej najbardziej aktywna postać, witamina K2-MK7. Jak czerpać korzyści z zażywania witaminy K2-MK7? Najlepszym sposobem na odniesienie korzyści ze stosowania witaminy K2-MK7 jest połączenie jej z witaminą D3. W ramach wielu badań wykazano, że zażywanie witaminy D3 równocześnie z witaminą K2 znacząco wzmacnia jej wpływ na wytrzymałość kości. Podczas badania klinicznego z grupą kontrolną podawano przez 24 miesiące losowo 172 kobietom cierpiącym na osteoporozę witaminę K2 w dawce 45 _g/dobę lub witaminę D3 albo obie witaminy jednocześnie lub placebo. Wykazano, że połączenie witaminy K2 i D3 było skuteczniejsze niż podawanie tych witamin osobno16. Wyniki te potwierdzono podczas innego badania: w sposób losowy podzielono 92 kobiety po menopauzie (w wieku od 55 do 81 lat) na cztery grupy, i podawano im witaminę K2 (45 mcg), witaminę D (0,75 mcg), połączenie obu witamin lub mleczan wapnia (2 g). Gęstość mineralna kości w grupach otrzymujących witaminę K2 i witaminę D wzrosła w ciągu dwóch lat w porównaniu z grupą otrzymującą wapń, natomiast połączenie obu witamin zadziałało łącznie i doprowadziło do znacznego wzrostu gęstości mineralnej kości17. Dlatego właśnie niektóre laboratoria wytwarzające nowoczesne suplementy diety oferują już nie samą witaminę D, ale połączenie witaminy D3 i witaminy K2-MK7. Szczególne zalecenia Podczas leczenia środkami przeciwzakrzepowymi nie wolno rozpoczynać stosowania witaminy K2-
MK7 (ani w ogóle witaminy K) bez konsultacji z lekarzem. Witamina K reguluje krzepnięcie. Działa antagonistycznie do niektórych leków przeciwkrzepliwych. Zalecam także zażywanie suplementów z posiłkiem bogatym w tłuszcze, co zapewni wchłanianie substancji czynnych przez organizm. Witaminy D i K są rozpuszczalne w tłuszczach. W ten sposób można odnieść najwięcej korzyści z ich działania zapobiegającego chorobom serca, złamaniom, różnym rodzajom raka, zakażeniom, chorobom autoimmunologicznym (a-lergiom, stwardnieniu rozsianemu), stanom zapalnym (zwyrodnieniowemu zapaleniu stawów, chorobie Alzheimera). Zdrowia życzę, Jean-Marc Dupuis Zapraszam do śledzenia Po-czty Zdrowia na Twitterze: https://twitter.com/PocztaZdrowia i na Facebooku: www.facebook.com/PocztaZdrowia Źródła: 1) Vitamin D and mortality: meta-analysis of individual participant data from a large consortium of cohort studies from Europe and the United States; http://www.bmj.com/content/348/bmj.g3656 2) Według danych zgromadzonych przez D * Action, amerykańską organizację zrzeszającą ekspertów od witaminy D, których ambicją jest położenie kresu globalnej epidemii niedoboru tej witaminy na świecie. Więcej informacji - w Wydaniu Specjalnym Naturalnie Zdrowym Być poświęconym witaminie D. 3) Tripkovic L et al. Comparison of vi-tamin D2 and vitamin D3 supplemen-tation in raising serum 25-hydroxyvitamin D status: a systematic review and metaanalysis. Am J Clin Nutr 2012;95(6):1357-64; http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3349454/?tool=pubmed Heaney RP et al. Vitamin D3 is more potent than vitamin D2 in humans. J Clin Endocrinol Metab 2011;96(3):E447-52; http://press.endocrine.org/doi/ full/10.1210/jc.2010-2230 4) Armas LA et al. Vitamin D2 is much less effective than vitamin D3 in humans. J Clin Endocrinol Metab 2004;89(11):5387-91; http://press.endocrine.org/doi/ abs/10.1210/jc.2004-0360 5) Milk intake and risk of mortality and fractures in women and men: cohort studies; http://www.bmj.com/content/349/bmj.g6015 6) BMJ 2010; 341 doi: Effect of calcium supplements on risk of myocardial infarction and cardiovascular events: meta-analysis; http://www.bmj.com/content/ 341/bmj.c3691 7) Barengolts EI, Berman M, et al. Osteoporosis and coronary atherosclerosis in asymptomatic postmenopausal women. Calcif Tissue Int. 1998; 62:209-13; http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9501953?dopt=AbstractPlus Hak AE, Pols HA, et al. Progression of aortic calcification is associated with metacarpal bone loss during menopause: a population-based longitudinal study;http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10938013?dopt=AbstractPlus. Arterioscler Thromb Vasc Biol. 2000; 20:1926-31. Texte intégral; http://atvb.ahajournals.org 8) Department of Geriatric Medicine, University of Tokyo Graduate School of Medicine, Tokyo, Japan. Japanese fermented soybean food as the major determinant of the large geographic difference in circulating levels of vitamin K2: possible implications for hip-fracture risk. Nutrition. 2001 Apr;17(4):315-21. 9) Spronk et al., Vitamin K Epoxide Reductase Complex and Vascular Calcification. 2003, p 531-537 10) Schurgers et Vermeer, Determination of phylloquinone and menaquinones in food. Effect of food matrix on circulating vitamin K concentrations.2000, pp 298-307. 11) Geleijnse et al. Dietary Intake of Menaquinone Is Associated with a Reduced Risk of Coronary Heart Disease:The Rotterdam Study. 2004, pp 3100-3105. 12) Iwamoto J. et al., Combined treatment with vitamin K2 and biphosphonate in postmenopausal women with osteoporosis, Yonsei Med. J., 2003 Oct 30, 44(5):751-6 13) Pintó X, Mucoz MA, Ruiz-Gutiérrez V, FernándezBallart J, Bulló M. Dietary Intake of Vitamin K Is Inversely Associated with Mortality Risk. J Nutr. 2014 Mar 19. 14) Nimptsch K, Rohrmann S, Kaaks R, Linseisen J; Dietary vitamin K intake in relation to cancer incidence and mortality: results from the Heidelberg cohort of the European Prospective Investigation into Cancer and Nutrition (EPIC-Heidelberg). Am J Clin Nutr. 2010 Mar 24. 15) Shea M.K. „Vitamin K and Vitamin D Status: Associations with Inflammatory Markers in the Framingham Offspring Study” American Journal of Epidemiology. 2007 Published on-line ahead of print, doi:10.1093/ aje/kwm306. 16) Ushiroyama T. et al., Effect of continuous combined therapy with vitamin K2 and vitamin D3 on bone mineral density and coagulofibrinolys function in postmenopausal women, Maturitas, 2002, 41:211-221 17) Iwamoto I. et al., Treatment with vitamin D3 and/ or vitamin K2 for postmenopausal women with osteoporosis, Keio J. Med., 2003, 52: 147-150.
strona 3
www.gazetagazeta.com
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
Domowe ciekawostki
Imigracja do Kanady - "Ask Isabella"
Nie masz agenta - co tracisz?
"Niewpuszczalni" do Kanady
Jesień w pełni, a rynek ciągle jest prężny. Wielu kupujących, którzy jeszcze się nie zdecydowali podczas wiosny lub lata, teraz szuka swojej szansy. Czasem kupujący kierują się myślą, że jesienią zawsze łatwiej znaleźć jakąś dobrą okazję. Jest trochę w tym prawdy ponieważ sprzedający szczególnie nieruchomości będące już na rynku przez jakiś dłuższy czas są zmotywowani aby w końcu je sprzedać. Szukam i szukam... Rynek real estate jest raczej agresywnym i konkurecyjnym środowiskiem pracy, dlatego też wiele dobrych nieruchomości znika z rynku dość szybko, prawie zawsze kupione z pomocą agentów. Nadal jednak jest wielu zagubionych kupujących, którzy próbują znaleźć coś na własną rękę. Zawsze zastanawia mnie dlaczego tak robią. Przecież jak się zepsuje nam samochód to idziemy do mechanika, jak jesteśmy chorzy biegniemy do lekarza więc jak chcemy kupić dom dziś czy za rok, to czy nie lepiej mieć własnego agenta, tym bardziej że jest to bezpłatny serwis. Dlaczego agent? Mając własnego agenta zyskujemy: • Dostęp do wszystkich nieruchomości na rynku, także tych, które nie mają postawionego znaku "for sale" lub które nie są dostępne na publicznym MLS. Wielu ludzi zapomina, że nieruchomości nawet wystawione na MLS niekoniecznie widoczne są na publicznym MLS. • Dostęp do wszystkich porównywalnych nieruchomości sprzedawanych i już sprzedanych w okolicy. • Łatwość oglądania nieruchomości. •Aktualne informacje o nowych nieruchomościach, danych finansowych i aktywności rynku. • Pomoc w załatwieniu hipoteki. • Profesjonalna informacja na temat kupna i sprzedaży praktycznie 24 godziny na dobę. • Fachowa pomoc w negocjacjach ceny i warunków kupna. Buyer Representation Agreement Krótkie wyjaśnienie co oznacza ten termin - jest to dokument, którego najważniejszym celem jest prawne stwierdzenie, że wybrany agent reprezentuje nas przy kupnie nieruchomości i działa tylko w naszym interesie. Podpisując Buyer Representation Agreement jakby zatrudniamy agenta na serio. Wielu dobrych agentów nie rozpoczyna pracy bez wykonania tej prostej procedury. Umowa ta jest tylko na czas określony według życzenia klienta. Nawet jeśli po jakimś czasie kupujący stwierdza, że chce pracować z kimś innym, umowę normalnie się rozwiązuje. Tak naprawdę ufamy przecież agentowi, że znajdzie nam najlepszą okazję na rynku, a czasem boimy się dać mu prawo do reprezentowania naszych interesów. Czyż nie jest to paradoks? To jest konflikt interesów! Pewna część kupujących zużywa ogromne ilości czasu i wysiłku na chodzenie po wszystkich open houses i szukanie na internecie niepełnych i rzadko aktualnych informacji o sprzedawanych domach. Po co? Po to aby kupić dom tylko poprzez Li-
sting Agent danej nieruchomości? Różne są powody, przeważnie jest to niedoinformowanie i marzenia o tym, że sprzedający opuści cenę. Jakie są fakty? Każdy sprzedający ma uprzednio podpisaną umowę z Listing Agent na z góry określony procent wynagrodzenia. Listing Agent pracuje wyłącznie dla osoby sprzedającej dlatego też zawsze będzie po jej stronie. W tym wypadku kupujący są zdani na łaskę i niełaskę sprzedającego. Nawet jeśli wydaje im się, że wynegocjowali trochę lepszą cenę, mogą być nieświadomi tego, że tak naprawdę ta nieruchomość mogłaby być sprzedana za cenę o wiele niższą. Zadam bardzo proste pytanie: jak to jest możliwe aby agent mógł pracować dobrze i dla kupującego i sprzedającego? Przecież jeden chce kupić taniej, a drugi sprzedać drożej. Listing Agent ma kontrakt podpisany ze sprzedającym - prawnym klientem, który opłaca jego pracę. Konflikt interesów nie wróży nic dobrego kupującemu. Jacek Hauke 416-827-2614 jhauke@trebnet.com; www.jackhauke.com
Czy każdy może wjechać do Kanady bez problemów? Oczywiście nie każdy, ale również nie wszyscy zaraz mają problemy. Pytania - tak, każdy ma pytania, jest to normalne zjawisko na granicy, także kanadyjskiej. Czasami są to 3-4 standardowe pytania: do kogo przyjechałeś, na jak długo, ile masz ze sobą pieniędzy? To jest "bezproblemowy wjazd". Natomiast jeżeli osoba wjeżdżająca nie otrzymuje więcej pytań, to wcale nie znaczy, że... nigdy nie będzie mieć kłopotów. Jakiego rodzaju może mieć więc problemy i w jakich przypadkach? Otóż przypadki, jakie dzisiaj omówię, wiążą się, jak zapewne większość z Państwa się od razu domyśliła, z tzw. rekordem kryminalnym z przeszłości. Według prawodawstwa imigracyjnego Kanady osoby z przeszłością kryminalną są inadmissible - czyli "niewpuszczalne" do Kanady. Oczywiście rekord kryminalny, tak jak i popełnione przestępstwo, bywa bardzo różny. Jeden człowiek mógł, na przykład, przed 15 laty zostać zatrzymany i skazany na karę grzywny i odebranie prawa jazdy na 1 rok za jazdę w stanie nietrzeźwym (co jest przestępstwem kryminalnym zarówno w Polsce jak i w Kanadzie), a inny ma całą kartotekę za rozboje i inne przestępstwa, oraz nawet pobyt w więzieniu. Czyli - tego pierwszego trudno byłoby nawet nazwać przestępcą jako takim (mam rację?), a ten drugi na pewno takim jest. Jednak proszę sobie wyobrazić, że gdyby obaj stawili się na grani-
cy Kanady - obaj byliby "niewpuszczalni do Kanady". Oczywiście jest jedna wielka różnica: ten pierwszy miałby jednak teoretycznie szansę wjazdu, a ten drugi... no cóż, raczej na pewno byłby odesłany z powrotem następnym samolotem. Pod jednym warunkiem - że informacja o przeszłości kryminalnej byłaby znana oficerowi na granicy. A nie jest - najczęściej nie jest, i taka według prawa kanadyjskiego osoba - do Kanady wjeżdża, jeśli nie ma do niej pytań i nie musi, teoretycznie, ujawnić swojej przeszłości. Nie, jeszcze inaczej - musi ujawnić, jeśli jest takie pytanie, ale nie musi wiedzieć o tym, jeśli pytania na ten temat nie padną. Kiedy więc pojawiają się kłopoty? Otóż np. wtedy, gdy osoba w przeszłości karana, i dla celów tego artykułu przyjmijmy, że ma na swoik koncie tylko tę karę za jazdę pod wpływem alkoholu sprzed kilkunastu lat, zaczyna starać się o legalny pobyt w Kanadzie. Przy wypełnianiu podania o przedłużenie wizy, przy wypełnianiu podania o pobyt stały we wszystkich aplikacjach są pytania o przeszłość kryminalną. Wiele osób błędnie myśli (bardzo błędnie!!!), że jeśli minęło wiele lat i w Polsce nastąpiło przedawnienie kary i "Zapytanie o Karalność" przychodzi "czyste" - to automatycznie wszystko jest w porządku i na pytanie z kwestionariusza kanadyjskiego "Czy kiedykolwiek popełniłeś jakiekolwiek przestępstwo kryminalne poza Kanadą?" można odpowiedzieć NIE. Czy aby na pewno? Oczywiście, że nie można,
absolutnie nie można, ponieważ będzie to kłamstwo - a kłamstwo w prawodawstwie imigracyjnym jest niczym innym jak kolejnym przestępstwem. Co więc można, a wręcz trzeba zrobić? Możliwości jest kilka w zależności od konkretnej sytuacji. Na przykład od zakończenia wyroku upłynęło więcej niż 10 lat - przy każdej aplikacji o cokolwiek w Kanadzie starać się można o "uznanie za zrehablitowanego" w świetle prawa imigracyjnego Kanady. Jeśli minęło więcej niż 5 lat, a mniej niż 10 - starać się można o rehablitację. Jeśli minęło mniej niż 5 lata - trzeba starać się o specjalne pozwolenie ministerialne na pozostanie w Kanadzie. Izabela Kowalewska Konsultant Imigracyjny Zapraszam wszystkich zainteresowanych sprawami imigracyjnymi Kanady do zadawania pytań. Można do mnie dzwonić do biura: 416-604-3325, lub przesłać e-mail: e-immigration@bellnet.ca. Adres biura znajdą Państwo w ogłoszeniu na stronie 28. IZABELA KOWALEWSKA JEST CZŁONKIEM IMMIGRATION CONSULTANTS OF CANADA REGULATORY COUNCIL (ICCRC) CANADIAN ASSOCIATION OF PROFESSIONAL IMMIGRATION CONSULTANTS (CAPIC).
Wiadomości z przyszłości
Z perspektywy uchodźcy
Przyznam, że nie lubię wypowiadać publicznie swojego zdania na temat wydarzeń w Polsce. Prawie całe swoje dorosłe życie mieszkam w Kanadzie, nie płacę w Polsce podatków, nie żyję z konsekwencjami wyborów w Ojczyźnie. Tym razem jednak uważam, że moje doświadczenia jako imigranta mieszkającego w kraju, do którego każdy przybył z daleka, mogą być podstawą opinii, które powinny być brane pod uwagę w dyskusji o przyjmowaniu uchodźców w Polsce. Zacznijmy jednak od moich osobistych doświadczeń w telegraficznym skrócie. Z Polski wyjechaliśmy razem z żoną w nadziei zarobienia na własne mieszkanie, czyli w/g obecnych kryteriów była to emigracja jak najbardziej ekonomiczna. Azyl polityczny udzielony przez rząd Grecji dał nam prawo legalnego nieograniczonego pobytu w tym kraju, ale bez prawa do pracy i bez żadnego zasiłku, bez absolutnie żadnej pomocy socjalnej ze strony państwa ani jakiejkolwiek organizacji. Znaleźliśmy się w innym kraju bez znajomości języka, właściwie bez żadnych kontaktów i praktycznie bez pieniędzy - bo ile można było dostać za sprzedany aparat marki Zenith?
Znaleźliśmy się w środowisku uchodźców/emigrantów, najprzeróżniejszych: od Polaków w sytuacji bardzo podobnej do naszej aż do dezerterów z wojny irańsko-irackiej, których absolutnie żaden kraj na świecie nie chciał przyjmować. Jakoś sobie w tej sytuacji daliśmy radę. Nic w tym szczególnego. Tak samo, jak nie lepiej, dało sobie radę dziesiątki, a może setki tysięcy polskich emigrantów w Grecji w tym samym czasie. W Kanadzie wylądowaliśmy w Toronto, w mieście imigrantów ze wszystkimi zaletami i wadami tej mieszanki. Z jednej strony nikt się nie dziwił, że jesteśmy trochę inni i każdy starał się zrozumieć nasz bardzo prymitywny wówczas angielski, ale z drugiej strony samemu trzeba się było szybko uczyć tej tolerancji. Jeżeli teraz słyszę z Polski chór obaw przed potopem kilku czy nawet kilkunastu tysięcy uchodźców z Syrii to nabieram przekonania, że przynajmniej niektórym moim rodakom strach przesłania oczy. Rozumiem, że w Europie jest wiele przykładów problemów z imigrantami i nie mam najmniejszego zamiaru podważać rzetelności tych raportów. Uważam jednak, że skupienie się na samych negatywnych wypadkach nie tylko nie da nam pełnego obrazu całej rzeczywistości, ale skieruje nas ku powielaniu błędów i doprowadzi do powiększania problemów, a nie do ich rozwiązywania.
A zróżnicowanych przykładów integracji imigrantów jest wiele: od adopcji sierot z wojen w Wietnamie i Korei przez Szwecję aż do roli gastarbeiterów w sukcesie niemieckiej gospodarki przez ostatnie 50 lat. A meksykańscy robotnicy w USA? Nie mówiąc już o masowych falach emigracji zarobkowej w krajach dalekiej Azji, w Indiach, czy Afryce wschodniej. Nie mówię, że każdy z tych przykładów był pozytywny i zdecydowanie nie twierdzę, że nawet najlepsze rozwiązania udało się wcielić bez problemów. Twierdzę jednak, że wśród masowych emigracji ostatnich 50 lat było wystarczająco pozytywnych przykładów, żeby było z czego się uczyć. Uważam, że sukces imigrantów oraz korzyści dla społeczeństwa, które ich przyjmuje, zależą w ogromnej mierze nie tyle od samych uchodźców, ale przede wszystkim od świadomości i nastawienia ludzi, którzy ich przyjmują. Jeżeli odizoluje się ich w obozie (czy choćby dzielnicy) dla imigrantów i da się zasiłki, to wcześniej, czy później powstanie getto ze wszystkimi konsekwencjami tego słowa. Z drugiej strony, jeżeli pozwoli im się wtopić w społeczeństwo, pomoże nauczyć języka, podpowie jak korzystać z komunikacji publicznej, pokaże jak lawirować w lokalnej biurokracji, ułatwi wynajęcie mieszkania to bardzo szybko ci, którzy chcą,
staną się aktywnymi członkami naszej ekonomii. A ci, którzy nie chcą, powędrują dalej w poszukiwaniu lepszych zasiłków. Jako optymista twierdzę, że tych pierwszych będzie więcej, ale nawet gdybym się mylił, to i tak całe społeczeństwo na takiej próbie pomocy skorzysta, bo nigdzie nie brakuje ludzi, którym do sukcesu brakuje tylko trochę pomocy. Już teraz nie trzeba długo chodzić na przykład po Warszawie, żeby trafić na małe firmy prowadzone imigrantów. Krótki artykuł nie jest miejscem na przedstawienie kompleksowego rozwiązania, ani ja nie czuję się kompetentny żeby takowe wypracować. Sugeruję jednak, że dyskusja w Polsce wokół fal uchodźców z południa i ze wschodu nie powinna się toczyć na temat tego kto ile ma dołożyć i ile my wszyscy na tym stracimy, ale raczej ile my możemy na tym skorzystać i zarobić. Poszukiwanie rozwiązań będzie wymagało większej wiary w nasze własne możliwości i w kompetencje kolejnych rządów. Zdaję sobie sprawę, że z jednym i drugim jako naród miewamy problemy - ale to już nie jest wina uchodźców. Ten problem można potraktować jako szansę. Inni to czynią z sukcesem. Od nas samych zależy czy powtórzymy sukcesy jednych krajów przyjmujących uchodźców, czy problemy innych. Tomek Kniat
strona 4
www.gazetagazeta.com
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
WYBORY PARLAMENTARNE W POLSCE
OBWIESZCZENIE Konsula Generalnego RP w Toronto z dnia 25 września 2015 r. w sprawie wyborów do Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, zarządzonych na dzień 25 października 2015 r. Konsul Generalny RP w Toronto informuje, że zgodnie z Postanowieniem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 17 lipca 2015 r., na dzień 25 października 2015 r. zostały zarządzone wybory do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. Głosowanie zostanie przeprowadzone w oparciu o przepisy ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. Kodeks Wyborczy (Dz.U. z 2011 r., Nr 21, poz. 112 z późn. zm.). Zgodnie z art. 39 § 6 ustawy, głosowanie w Kanadzie odbędzie się w sobotę dnia 24 października 2015 r. w godzinach 7.00-21.00 czasu miejscowego. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Spraw Zagranicznych z dnia 22 września 2015 r. w sprawie utworzenia obwodów głosowania w wyborach do Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej dla obywateli polskich przebywających za granicą, na terenie okręgu konsularnego Konsulatu Generalnego RP w Toronto zostały utworzone trzy obwody głosowania: 1) Obwód głosowania nr 83, Toronto I, siedziba obwodowej komisji wyborczej: Konsulat Generalny RP w Toronto, 2603 Lake Shore Blvd. West, Toronto, ON, M8V 1G5, komisja właściwa do głosowania osobistego oraz korespondencyjnego, 2) Obwód głosowania nr 84, Toronto II, siedziba obwodowej komisji wyborczej: Konsulat Generalny RP w Toronto, 2603 Lake Shore Blvd. West, Toronto, ON, M8V 1G5, komisja właściwa do głosowania osobistego oraz korespondencyjnego, 3) Obwód głosowania nr 85, siedziba obwodowej komisji wyborczej: Konsulat RP w Winnipeg, 219 Marion Street, Winnipeg, MB, R2H 0T5, komisja właściwa tylko do głosowania osobistego. W obwodach głosowania numer 83, 84 i 85 mogą głosować wyborcy zamieszkali lub znajdujący się w dniu wyborów na terenie okręgu konsularnego Konsu-
latu Generalnego RP w Toronto, tj. w prowincjach: Ontario (z wyłączeniem hrabstw: OttawaCarleton, Lanark, Prescot-Russel, Stormont-Dundas-Glengarry, Leeds-Grenville, Frontenac, Lennox oraz Addington i Renfrew), Saskachewan, Manitoba i Nunavut. W siedzibie Konsulatu Generalnego RP w Toronto będą znajdować się lokale wyborcze dwóch obwodowych komisji wyborczych: numer 83 Toronto I i numer 84 Toronto II. Wyborcy wpisani do spisu wyborców i głosujący osobiście powinni kierować się do lokalu oznaczonego numerem komisji podanym w potwierdzeniu zgłoszenia do spisu wyborców. Oddanie głosu w lokalu innej komisji obwodowej, niż ta, w której spisie znajduje się wyborca, jest niemożliwe.
Szanowni Państwo, W imieniu niedawno zawiązanego komitetu pod nazwą Polish Action Committee zwracamy się do Państwa z apelem o zaangażowanie się w życie polityczne i procesy demokratyczne w naszej nowej Ojczyźnie - Kanadzie poprzezOaktywny udział w nadchodzących wyborach federalnych.OO Gorąco apelujemy o zademonstrowanie swojego poparcia dla tych, którzy popierają i reprezentują wartości istotne dla Polonii oraz interesy naszej grupy etnicznej w Kanadzie. W nadchodzących wyborach mamy dwóch kandydatów pochodzenia polskiego -OWładysława Lizonia (Mississauga East-Cooksville) i Teda Opitza (Etobicoke Centre).OLizoń jest PIERWSZYM w historii posłem urodzonym w Polsce. Obaj zasiadali jako
posłowie w poprzednim parlamencie federalnym i obaj mają na swoim koncieOznaczące dokonania,Októrymi mogą się pochwalić, osiągnięte podczas ostatniej kadencji parlamentu w Ottawie. Przede wszystkim prosimy o pomoc tych wszystkich, którzy zamieszkują w tych okręgach wyborczych, w ktorych kandydatami są obaj przedstawiciele pochodzenia polskiego. Chodzi o to żebyśmy sięOwszyscy zmobilizowali i poszli głosować. Każdy głos się liczy i każdy głos oddany na polskiego kandydata zwiększa nasze szanse na to, że w Ottawie będziemy mieli przedstawiciela, który rozumie nasze problemy i który posługuje się naszym językiem. Ponadto zwracamy się z apelem do tych wszystkich, którzy mieszkają poza tymi okręgami, a którym sprawy polskie i polonij-
celów określonego głosowania. Osoby wpisane do spisu wyborców w okręgach utworzonych na terenie okręgu konsularnego Konsulatu Generalnego RP w Toronto w poprzednich wyborach i referendach muszą ponownie zgłosić się do spisu, jeżeli chcą wziąć udział w głosowaniu. Wyborca może być wpisany tylko do jednego spisu osób uprawnionych do głosowania w wyborach. Zgłoszenia można dokonać najpóźniej do dnia 22 października 2015 r. Osoby zamierzające oddać głos korespondencyjnie muszą dokonać zgłoszenia najpóźniej do dnia 7 października 2015 r. Wymóg wcześniejszego wpisania do spisu osób uprawnionych do głosowania w wyborach nie dotyczy osób uprawnionych do głosowania w wyborach posiadających zaświadczenie o praOsoby uprawnione wie do głosowania, wydane przez do głosowania za granicą urząd gminy w Polsce lub KonsuPrawo głosowania w wybo- la Rzeczypospolitej Polskiej. rach ma obywatel polski, który: Osoby te mogą zgłosić się bez- posiada ważny polski pasz- pośrednio do lokalu wyborczego port; w dniu głosowania. - ukończył lub ukończy 18 lat najpóźniej w dniu głosowania; Zgłoszenie do spisu wyborców - posiada prawa publiczne i może być przekazane: wyborcze i nie został ubezwła- w formie elektronicznej, na snowolniony prawomocnym stronie internetowej: https://ewyorzeczeniem sądu; bory.msz.gov.pl, - zamieszkuje lub przebywa - pocztą elektroniczną, na adw dniu głosowania na terenie ob- res: toronto.info@msz.gov.pl, wodu głosowania; - pisemnie, na adres: 2603 - zgłosi się i zostanie wpisany Lake Shore Blvd. West, Torondo spisu osób uprawnionych do to, ON, M8V 1G5, głosowania, sporządzanego - faksem, na numer: 416 252 przez Konsula RP. 0509. Obywatele polscy wpisani do - telefonicznie, na numer: 416 spisu wyborców na terenie Kana- 252 5471, dy mogą głosować wyłącznie na - osobiście, w siedzibie Konpodstawie ważnego paszportu sulatu. polskiego. Na terenie Kanady nie można głosować na podstawie Zgłoszenie do spisu wyborców polskiego dowodu osobistego. powinno zawierać: Nazwisko, Spis osób uprawnionych Imię (imiona), do głosowania w wyborach Imię ojca, Konsul nie prowadzi stałego Datę urodzenia, rejestru osób uprawnionych do Numer ewidencyjny PESEL, głosowania, a spisy wyborców i Miejsce pobytu wyborcy za osób uprawnionych do głosowa- granicą (adres zamieszkania), nia są sporządzane wyłącznie dla Numer, miejsce, datę wyda-
nia i datę ważności polskiego paszportu, Miejsce wpisania wyborcy do rejestru wyborców w Polsce - w przypadku wyborców zameldowanych w kraju. Głosowanie korespondencyjne Do głosowania korespondencyjnego są właściwe Obwodowe Komisje Wyborcze nr 83 Toronto I i nr 84 Toronto II. Zgłoszenie do spisu wyborców osoby zamierzającej oddać głos korespondencyjnie może być przekazane: - w formie elektronicznej, na stronie internetowej: https://ewybory.msz.gov.pl, - pocztą elektroniczną, na adres: toronto.info@msz.gov.pl, - pisemnie, na adres: 2603 Lake Shore Blvd. West, Toronto, ON, M8V 1G5, - faksem, na numer: 416 252 0509, - osobiście, w siedzibie Konsulatu. Zgłoszenie do spisu wyborców osoby zamierzającej oddać głos korespondencyjnie powinno zawierać: Nazwisko Imię (imiona) Imię ojca Datę urodzenia Numer ewidencyjny PESEL Miejsce pobytu wyborcy za granicą (adres zamieszkania) Numer, miejsce, datę wydania i datę ważności polskiego paszportu Adres, na który ma być wysłany pakiet wyborczy albo deklarację osobistego odbioru pakietu wyborczego Miejsce wpisania wyborcy do rejestru wyborców w Polsce - w przypadku wyborców zameldowanych w kraju. Osoby zamierzające oddać głos korespondencyjnie muszą dokonać zgłoszenia do spisu wyborców najpóźniej do dnia 7 października 2015 r. Zasady głosowania korespondencyjnego
Osoby umieszczone w spisie wyborców, które zadeklarowały zamiar głosowania korespondencyjnego, otrzymają pakiet wyborczy, który zawiera: - karty do głosowania, - kopertę oznaczoną jako „koperta na karty do głosowania”, - oświadczenie o osobistym i tajnym oddaniu głosu, - instrukcję głosowania, - zaadresowaną kopertę zwrotną. Pakiet może zostać odebrany osobiście lub zostanie wysłany przez konsula pocztą poleconą najpóźniej w dniu 12 października 2015 r. Kopertę zwrotną należy odesłać na adres na niej podany na własny koszt, albo dostarczyć osobiście do Konsulatu przed rozpoczęciem głosowania. Kopertę zwrotną można również dostarczyć osobiście do właściwej obwodowej komisji wyborczej w godzinach głosowania. Zaświadczenia o prawie do głosowania Wyborca, który zgłosił się do sporządzonego przez Konsula spisu wyborców, lecz który zmienia miejsce pobytu przed dniem wyborów, może otrzymać wydawane przez Konsula zaświadczenie o prawie do głosowania w innym miejscu. Wniosek o wydanie zaświadczenia można złożyć do Konsula Rzeczypospolitej Polskiej w Toronto: - pocztą elektroniczną, na adres: toronto.info@msz.gov.pl, - pisemnie, na adres: 2603 Lake Shore Blvd. West, Toronto, ON, M8V 1G5, - faksem, na numer: 416 252 0509. Akty prawne, uchwały, informacje i komunikaty Państwowej Komisji Wyborczej dostępne są na stronie: www.pkw.gov.pl. Informacje na temat wyborów są na bieżąco aktualizowane na stronie Konsulatu Generalnego Rzeczypospolitej Polskiej w Toronto: www.toronto.msz.gov.pl Konsul Generalny RP w Toronto Grzegorz Morawski
WYBORY PARLAMENTARNE W KANADZIE ne nie są obce i którzy rozumieją jak bardzo ważne jest poparcie i zaangażowanie się na rzecz ludzi, którzy będą w stanie bronić naszych interesów i walczyć o sprawy istotne dla nas, Polaków żyjących w Kanadzie. Zwracamy się do Was o pomoc w finansowaniu kampanii naszych polskich kandydatów. Każda, nawet najmniejsza donacja zbliża ich do zwycięstwa. Każda, nawet najmniejsza donacjaOzwiększa szanse na to, że federalnym parlamencie najbliższej kadencji będą zasiadać ludzie, którzy jak będzie taka potrzeba staną w obronie tego co dla nas istotne - naszych bolączek, sukcesów, krzywd i wartości. Pamiętajmy również, że bardzo dużą część przekazanej dotacji możemy odzyskać przy składaniu zeznania podatkowego (patrz tabelka obok).
Prosimy o przesyłanie tej wiadomości swoim przyjaciołom gdziekolwiek w Kanadzie mieszkają z prośbą o poparcie dla naszych reprezentantów i zmobilizowanie naszej polonijnej grupy do utrzymania silnej pozycji w naszej nowej Ojczyźnie. Twój głos, Twoja dotacja naprawdę mogą zrobić ogromną różnicę w życiu i losie nas wszystkich. Przywołajmy na koniec słynne powiedzenie Mikołaja Reja w nieco zmodyfikowanej formie: "Polacy nie gęsi.." i swój głos w Parlamencie w OttawieOteż mają. Polish Action Committee
Informacje o kampaniach polskich posłów, o sposobach przekazywania dotacji, informacje o okręgach Mississauga East-Cooksville i Etobicoke Centre: http:/ /www.gazetagazeta.com/2015/ 09/apel-o-pomoc-w-re-elekcjinaszych-polskich-poslow/
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com
strona 5
KONCERT współpracuje z najlepszymi polskimi muzykami, którzy towarzyszą jej w studio i podczas koncertów. Natalia Kukulska 24 października w Living Arts Centre wykona z 45-osobową Celebrity Symphony Orchestra swoje największe przeboje. Usłyszymy: Tyle słońca w całym mieście, Natural woman, Wierność jest nudna / Skyfall, Im więcej ciebie tym mniej, Moje jedyne marzenie, Decymy. W wykonaniu połączonych
Koncert zakończymy wielkim finałem We are the Champions. Mamy jak zwykle przygotowane dwa bisy do wspólnego wykonania, ale to już niespodzianka. Zapraszam Państwa na ten niezwykły koncert wieńczący nasze obchody 20-lecia działalności orkiestry do pięknej sali LAC. Zaproście Państwo swoich kanadyjskich przyjaciół na to wielkie jestem przekonany wydarzenie artystyczne bo "Live music is the Best". Andrzej Rozbicki
Michael Ciufo
Joanna Górska
Gala Muzyki Filmowej Kiedy w maju przygotowywałem, a następnie prowadziłem koncerty z programem największych przebojów muzyki filmowej w Polsce, w Teatrze Muzycznym w Łodzi i następnie z 85osobową Orkiestrą Filharmonii Pomorskiej w Bydgoszczy, nie przypuszczałem, że muzyka filmowa cieszy się tak wielkim zainteresowaniem publiczności. Koncert w Bydgoszczy był sprzedany do ostatniego miejsca już sześć tygodni przed terminem. Jestem przekonany, że podobnie będzie w Mississaudze. Koncert Muzyki Filmowej to pełna wrażeń wyprawa po ścieżkach dźwiękowych najlepszych hollywoodzkich produkcji i przebojów polskiej muzyki filmowej w znakomitym wykonaniu ponad 150 artystów z Kanady i Polski. Koncert "Film Music Gala", odbędzie się 24 października 2015 w Living Arts Centre w Mississaudze. Wśród solistów wystąpi jeden z najwybitniejszych kanadyjskich tenorów, dobrze znany z naszych poprzednich koncertów Michael Ciufo, mezzo-sopran Kinga Lizon (zbieżność nazwisk nie jest przypadkowa, Kinga jest córką naszego federalnego posła, a obecnie kandydata Władysława Lizonia) i wirtuoz skrzypiec Joanna Górska. Gościem specjalnym koncertu będzie Natalia Kukulska, jed-
na z najbardziej znanych i cenionych polskich wokalistek o bardzo bogatym dorobku artystycznym. Obok orkiestry i solistów w koncercie weźmie udział ponad 100-osobowy połączony chór (Ukraiński Lavada & Orion Toronto Choir, Włoski Coro San Marco i Bishop Marrocco-Thomas Merton C.S.S. Choir). W programie koncertu usłyszymy największe przeboje z filmów takich jak: Star Wars, Pirates of the Caribbean, Harry Potter, Schindler List, James Bond, Polskie Drogi, Pan Tadeusz, Ziemia Obiecana, Frozen, przeboje z repertuaru Natali Kukulskiej i jej mamy Anny Jantar!!! Tenor Michael Ciufo zaśpiewa m.in słynną tytułową pieśń z filmu Ojciec Chrzestny - Parla piu piano. Kinga Lizoń wykona najpiękniejsze przeboje z musicalu i filmu Chicago, a Joanna Górska zapozna nas z kilkoma fragmentami muzyki z filmu Lista Schindlera. John Williams miał opory co do pisania tej muzyki w swoim dotychczasowym, multiinstrumentalnym i podniosłym stylu. Ostatecznie partie solowe skrzypiec Williams poświęcił Itzakowi Perlmanowi. Natalia Kukulska to jedna z najbardziej znanych i cenionych polskich wokalistek o bardzo bogatym dorobku artystycznym. Jest perfekcjonistką - utalentowaną i pracowitą. Współkompo-
nując i pisząc teksty piosenek ciągle rozwija swoją pasję. W domowym studio nagrań, wraz z mężem zajmuje się też produkcją muzyczną. Natalia nagrała 8 solowych albumów, z których większość osiągnęła status złotej, platynowej lub multi-platynowej płyty. Solowa dyskografia artystki to takie tytuły jak: Ósmy Plan (2015), CoMix (2010), Sexi Flexi (2007), Natalia Kukulska (2003 ), Tobie (2001), Autoportret (1999), Puls (1997), Światło (1996). Debiutowała w wieku 7 lat, zdobywając pierwszą w historii polskiej fonografii platynową płytę. Jako dziecko wydała trzy krążki. Jej dziecięcy dorobek to albumy: "Natalia", "Bajki Natalki", "Najpiękniejsze Kolędy Polskie". O popularności płyt świadczą wyniki sprzedaży - solowe albumy Natalii sprzedały się łącznie w 2,5 milionach egzemplarzy. Jest laureatką min. Międzynarodowego Festiwalu Piosenki Sopot, Festiwalu Piosenki Krajów Nadbałtyckich, Telekamer i Gwiazd Dobroczynności. Jej albumy były wielokrotnie nominowane do nagrody Fryderyk. Do najbardziej popularnych utworów Natalii, które podbijały listy przebojów, należą m.in: "Piosenka światłoczuła", "Im więcej ciebie tym mniej", "W biegu", "Czy ona jest", "Tyle słońca w całym mieście", "Decymy", "Sexi Flexi", "Pół na pół", "To jest komiks", "Wierność jest nudna". Nagrywała też utwory do popularnych filmów: Herkules, Magiczny Miecz, Zakochani, Och Karol 2. Obecnie artystka promuje swoją ósmą solową płytę "Ósmy Plan", która ukazała się 23 lutego 2015r. Nad nowym materiałem wokalistka pracowała głównie z mężem - Michałem Dąbrówką. Razem tworzyli kompozycje, do których Natalia napisała teksty. Para zafascynowana elektroniczną sceną muzyczną, sięgnęła po bardzo śmiałe rozwiązania, nietypowe dla popu: znajdziemy tu zarówno ciekawe formy, jak i odważne instrumentarium. Ósma płyta artystki to ważny sygnał, że Natalia Kukulska świadomie wycofuje się na dalszy plan. Bez krzyczącego wizerunku, bez wielkich sloganów promocyjnych... Natalia teraz skupia się na tworzeniu. Zwraca się tym samym do słuchaczy otwartych i poszukujących. Od lat
Natalia Kukulska
Andrzej Rozbicki i Kinga Lizoń
chórów i orkiestry usłyszymy słynne Hallelujah Leonarda Cohena oraz Victorię Wojciecha Kilara, inspirowaną muzyką religijną, którą kompozytor napisał 1983 roku na drugą pielgrzymkę Ojca Św.Jana Pawła II do Polski.
Film Music Gala. 24 Października w LAC Mississauga Celebrity Symphony Orchestra Połączony 100-osobowy chór Soliści: Kinga Lizoń, Joanna Górska, Michael Ciufo, Natalia Kukulska Bilety LAC 905 306 6000 oraz Piast Pegaz Husarz www.rozbicki.com
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
strona 6
www.gazetagazeta.com
TAJEMNICE WINA
Koniaki firmy Hennessy
Koniaki i armaniaki Paryżanie lubią opowiadać sobie bajki o tym jak to od czasu do czasu starsze Amerykanki giną od noża szefa kuchni w restauracjach. A dzieje się to wtedy, gdy taka dama wysupłuje z torby butelkę keczupu i polewa nim najbardziej wyszukaną potrawę będącą dziełem sztuki kulinarnej kucharza. Ciąg dalszy tej powiastki jest taki, że sędziowie dbający o image Francji uznają takie postępowanie ze obelgę i prowokację i uniewinniają mordercę. W każdej bajce może być trochę prawdy, więc lojalnie przestrzegam, by nigdy w obecności Francuza koniaku czy armaniaku nie nazywać brandy, choć przynależą do tej kategorii, bo to krewkich ksenofobów znad Sekwany może bardzo zdenerwować. Dla nich koniak, armaniak, kalwados, lepsze wina, kilkaset rodzajów sera to świętości narodowe - z szacunkiem do tego wszystkiego, proszę Państwa! Kraina koniaku to tereny wokół miasta o tej samej nazwie (ściślej: Cognac) w zachodniej Francji, w pobliżu oceanu, w krainie Charante, na wschód od portu La Rochelle, na północ od terenów winnych Bordeaux. Uprawiano tu winogrona i produkowano wino od niepamiętnych czasów. Cło portowe zmusiło kupców angielskich i holenderskich do destylacji wina, by po usunięciu części wody z produktu zmniejszyła się jego waga, więc i cło było mniejsze. Niektóre destylaty nie wracały wprost do Niderlandów czy Anglii, płynęły do dalekich krajów, były na statkach rok i dłużej, były poruszane w beczkach kołysaniem się statku, wystawione na różne temperatury i warunki pogodowe. Produkt ten okazał się lepszy od świeżych destylatów i tak to, przez przypadek, narodził się wspaniały napój zwany koniakiem; oczywiście daleko mu było do obecnego koniaku. Po raz pierwszy nazwy cognack użyła w 1678 r. London Gazette, ale prawdziwa jego era zaczyna się dopiero w XVIII w. gdy przemytnik z angielskiej wyspy Jersey niejaki Jean Martell, gdy mu się ziemia zaczęła palić pod stopami, przeniósł się w to odludzie w 1715 r., założył punkt skupu i sprzedaży skarpet, nasion, bydła, produktów kolonialnych, a także koniaku, który po jakimś czasie zaczął sam destylować i trzymać w beczkach dębowych w których dojrzewał. Po stu latach rodzina założyciela zrezygnowała z innych produktów, zajęła się wyłącznie produkcją i sprzedażą koniaku. W tym samym mniej więcej czasie
dołączył do producentów koniaku Rémy Martin, który poprzez korzystne małżeństwo odziedziczył pokaźną piwniczkę starych destylatów. Firma była małym producentem mniej więcej do połowy XX wieku. Dopiero André Renaud wprowadził ją na szerokie wody komponując wszystkie swe koniaki z winogron pochodzących tylko z dwóch najlepszych regionów krainy koniaku. Dziś firma ta pod zarządem jego wnuczki to już potęga, która wchłonęła m. in. słynnych producentów szampana: Kruga i Heidsiecka. Do grupy wielkich producentów dołączył w 1765 r. Robert Hennessy; jego firma to dziś największy i najbogatszy producent koniaku. Do jego "stajni" należy między innymi producent szampana Moet & Chandon, a nawet słynna firma projektancka Louisa Vuittona. Hennessy ma swoje własne winnice, lasy dębowe, armię bednarzy, jeszcze większą armię pracowników pod wodzą kipera, przebogate piwnice pełne ponad stuletnich koniaków. Od nazwy jednego z tych koniaków Paradise (raj - słowo zmodyfikowane nieco, bo w języku francuskim raj to paradis), pochodzi nazwa specjalnych piwniczek z najcenniejszymi produktami u tego i u innych producentów. Robert Hennessy zdezerterował ze straży przybocznej Ludwika XVI gdy tylko wyczuł, że w kraju zanosi się na rewolucję. Dobre miał rozeznanie sytuacji; niedługo potem w czasie Rewolucji Francuskiej Ludwika skrócono o głowę, Hennessy ocalił swoją głowę na tym odludziu. Czwarty wielki gracz to Emmanuel Courvoisier, paryski handlarz wina, później producent i dostawca koniaku na dwory obu Napoleonów i elity Paryża. Jego butelki koniaku oznakowane są napisem "Le Cognac de Napoleon". Inne firmy nadają dzisiaj tę nazwę tylko niektórym swoim starym koniakom. Jest to chyba najmniej ciekawa i interesująca firma z wielkiej czwórki: nie ma swoich winnic, swoich lasów, bednarzy; co trzeba, kupuje czy wynajmuje, piwnice jej są jednak dobrze zaopatrzone, bo w nich leżakuje ciągle około 150 tysięcy hektolitrów koniaku, a w "paradise" przechowuje się ponad 3000 butelek starego napoju; niektóre butelki mają ponad 200 lat. W Charante jest kilka tysięcy właścicieli winnic i ok. 400 producentów koniaku. Wśród nich prym wiodą wspomniane cztery firmy; jest tu także kilkunastu bogatych "średniaków" jak Hine, Otard. Ich produkty są osiągalne
(29)
w większych i lepszych sklepach alkoholowych, i jeśli ktoś potrzebuje kupić bardzo dobry koniak, radziłbym rozejrzeć się za produktem tych mniej znanych firm - jakość równa lub wyższa od produktów "czterech wielkich", a cena może być dużo niższa. W tym miejscu warto się ustosunkować do długowieczności koniaków. Najnowsze ekspertyzy wykazują, że koniak w beczce nie powinien przebywać dłużej niż 50 lat, bo wtedy proces się odwraca i zaczyna się proces psucia. Pięćdziesięciolatkowi można przedłużyć życie o następne 50 lat w dużych słojach najlepiej owiniętych siatką ze słomy naturalnej, czy sztucznej plastykowej, jak znane pękate butelki wina Chianti, ale nie dłużej. Innymi słowy każdy koniak starszy niż 100 lat powinien być ceniony nie dla jego walorów smakowych, ale historycznych. Ciągle się go produkuje dla bogatych snobów, bo butelka na przykład 200-letnia robi wrażenie. Zdarza się spotkać na rynku koniaki ponad stuletnie, które ciągle nadają się do picia. Faktycznie są to dużo młodsze koniaki, a dodaje się do nich niewielkie ilości esencji koniakowej nawet z czasów sprzed Rewolucji Francuskiej, czyli z końca XVIII wieku (tak to robi, między innymi, Hennessy). Butelki takiego koniaku kosztują tysiące dolarów, a bogaci snobi mają czymś się pochwalić, bo wydaje im się, że piją alkohol, który uświetniał uczty Ludwika XVI, czy nawet jego wnuka Ludwika XV. Dzisiejszy koniak smakuje chyba gorzej niż ten sprzed 1871 r., bo tamten był produkowany ze szlachetniejszych winogron. W tym roku te tereny koniakowe zaatakowała mszyca winna zwana filokserą: ona do końca tysiąclecia zmniejszyła produkcję win
Raj koniakowy Martella
i produktów winnych na całym świecie dziesięciokrotnie,a większość winnic wyniszczyła kompletnie. Tylko winnice zasadzone na terenach piaszczystych, czy bardzo wysoko w górach, jak winnice Chile, oparły się zarazie. W Kalifornii, gdzie się zaraza zaczęła, wyhodowano półdzikie pędy winne niestrawne dla filoksery. Na nich zaczęto szczepić szlachetniejsze szczepy, ale te najszlachetniejsze nie chciały się przyjmować, lub produkowały taką masę gron, że nie miały wartości przy produkcji wina i innych produktów winnych, jeszcze inne zaszczepione na tych korzeniach wymagały wyjątkowej troski. Odkryto, że bardzo stary włoski krzew wina białego zwany trebbiano dobrze się czuje na tych korzeniach. We Francji przemianowano go na ugni blanc (znanych jest około. 200 innych nazw tego krzewu na świecie!). Winogrona te są podstawowymi winogronami w produkcji koniaków. Ich szczep winny jest dzisiaj drugim po chardonnay najpopularniejszym szczepem białych winogron świata, mimo że wino z niego jest cienkie (ok. 9% alkoholu), bardzo kwaśne i nieciekawe. Tu w krainie koniaku to 90 procent uprawianych winogron. Ma on i tę dobrą cechę, że swą kwasowość dochowuje do czasu zbiorów w październiku, ma w sobie dużo naturalnych drożdży, nie jest kapryśny, dostosowuje się do zmiennych warunków klimatycznych, a przede wszystkim jest odporny na wszelkie choroby winne. Przed tragedią filoksery głównym winogronem krainy koniaku był szlachetny folle blanche, obecnie uprawiany na małych obszarach. Inny dawny szczep colombart to dziś tylko kilka procent upraw w tym terenie, a jego najszlachetniejsza odmiana balzac, z którego wina były wyznacznikiem jakości wszelkich win, a szczególnie tych słodkich, już dzisiaj nie istnieje na tych terenach. Z uprawą tego szczepu można spotkać się obecnie na terenach Chile, ale to są bardzo małe areały. Narzuca się pytanie: czy z pospolitych winogron i z bardzo przeciętnego wina można wyprodukować świetny destylat? Okazuje się, że można, a to dzięki wyjątkowej glebie tych terenów, bliskości oceanu, długiego leżakowania w najlepszych beczkach dębowych świata, a przede wszy-
stkim doświadczeniu, intuicji i mądrości kiperów. Większość firm produkujących koniaki, nawet te największe, to ciągle biznesy rodzinne, a kiperzy trzymający się tych samych rodzin niekiedy całe wieki, przekazując wiedzę i doświadczenie z ojca na syna. I tak dzisiejszy właściciel spółki Hennessy, Gilles Hennessy, to ósme pokolenie po oficerze Ludwika XVI, a obecny kiper tej spółki Yann Fillioux, to szóste pokolenie tego Filliouxa, którego zatrudnił Robert, ochroniarz cesarza. Wszystkie koniaki to mieszanki destylatów, najczęściej z różnych okolic rejonu, każdego roku są one nieco inne: kiper musi znać ich charakterystykę smakowo-zapachową i trwałość, która każdego roku nie jest ta sama. W niektóre lata trzeba dojrzewający napój przechowywać w głębokich piwnicach czy tunelach, w inne lata muszą być wystawiane na mokre, słone wiatry od oceanu. Dobry kiper nigdy nie rozleje do butelek koniaku niedojrzałego, mimo że prawo pozwala mu to robić już po dwóch i pół latach leżakowania. Różnorodne warunki, szczególnie klimatyczne, mogą spowodować, że trzeba czekać do końca podstawowego procesu dojrzewania nawet i dziesięć lat wtedy cierpliwie czeka. Jego wysublimowany smak, a jeszcze bardziej nos, mówią mu kiedy melanż destylatów w beczkach jest na tyle dojrzały, by wypuścić go na rynek jako koniak i nie skompromitować firmy. Najtrudniejszym zajęciem kipera jest dobór odpowiednich destylatów, by po kilku czy kilkudziesięciu latach produkt końcowy smakował i pachniał tak, jak chce tego nie tylko kiper, ale i doświadczony konsument. Te dobory są inne każdego roku. Często jakiś nowy składnik dodaje się już w czasie leżakowania. Beczki muszą być odpowiedniej wielkości, najlepiej około 350-litrowe, by zapachy i smaki z destylatów i z beczek mogły się harmonijnie wymieszać. Przez takie beczki oddaje się aniołkom tylko ok. 30 procent alkoholu w ciągu całego procesu dojrzewania koniaku (to prawie tyle co wynosi eksport do Stanów Zjednoczonych), a przy okazji absorbują wiele lotnych substancji chemicznych niepożądanych w końcowym produkcie - sama dobroć o mocy najczęściej 40 procent pozostaje dla ludzi. Władysław Pomarański (dokończenie za tydzień)
www.gazetagazeta.com
strona 7
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
KANADYJSKIE WĘDRÓWKI
39
Gdzie grizzly mówi dobranoc Marek Mańkowski Przypominam Czytelnikom, że opisuję swoją jazdę z Vancouver do Mississaugi w drugiej połowie grudnia 2000 roku. Zima na preriach w całej pełni. Masa
to. Brak wiatru robi ogromną różnicę. Mimo że samochodowy termometr pokazuje zewnętrzną temperaturę minus 25, zdejmuję kurtkę.
ki blok baterii. Chaplin to niewielka wioska pomiędzy Swift Current, o którym pisałem w poprzednim odcinku, i Moose Jaw. Moose Jaw to po polsku Łosiowa Szczęka. Dziwne są niektóre nazwy, no ale w Polsce też ich nie brakuje. Chaplin ma osiem ulic i cztery aleje. Liczba mieszkańców w 2001 roku wynosiła 292 osoby. W 2011 spadła do 218. Liczba prywatnych budynków - 138, z cze-
Białe zaspy latem
sól, spiętrzona tam przez fale. Z powodu tego zasolenia miejsce to jest na drugim miejscu w Kanadzie. Zostało uznane za Zachodnią Strefę Nadbrzeżnego Ptactwa (Western Hemispheric Shorebird Reserve). Można skorzystać z autokarowych wycieczek dookoła jeziora i obserwować rzadkie okazy ptaków nadbrzeżnych ta-
Dom w Chaplin zimą
śniegu, mróz poniżej -20 stopni. Jadę z programistą firmy EMS (Energy Management Systems). Instalujemy "security systems" na podstacjach światłowodowych rozmieszczonych co sto kilometrów wzdłuż linii kolejowej, od
Gdy po latach zamieszkałem w Albercie, nieraz przekonałem się że tak niska temperatura nie jest specjalnie odczuwalna przy suchym preriowym powietrzu. Instaluję w segmentach podstacji nasz "hardware" i wiązki przewo-
Hałdy soli w Chaplin
go zamieszkałych na stałe 109. Zimą tego nie widać, ale jadąc tędy latem, zwłaszcza od strony Alberty, już z daleka widzimy coś, co powoduje, że przecieramy oczy ze zdziwienia. Otóż z odległości wielu kilometrów widać białe zaspy. Latem, gdy temperatura niejednokrotnie dochodzi do
kich jak American Advocet, Piping Plover i ponad trzydzieści innych gatunków. Mimo tak małej populacji w Chaplin znajduje się fabryka wyrobów stalowych i oczywiście firma wydobywająca sól. Produkuje tej soli 400 tysięcy ton rocznie i zatrudnia 35 ludzi. Sól ta uży-
Ptactwo nad brzegiem słonego jeziora w Chaplin
+30 stopni taki widok jest nie do uwierzenia. Podjeżdżamy bliżej i nic się w widoku nie zmienia. Białe zaspy ciągle zalegają brze-
wana jest głównie przy produkcji detergentów, papieru, szkła i wyrobów tekstylnych. Teoria głosi, że sól ta pozostała tu po wy-
Wygląda jak śnieg, nawet z bliska
Atlantyku do Pacyfiku i trochę w bok też. Jadąc przez pokryte głębokim śniegiem prerie po TransKanadyjskiej autostradzie dojeżdżamy do miejscowości Chaplin. Jest godzina jedenasta przed południem. Zimno, świeci słońce, nie ma wiatru. Jest to duża zmiana. W suchym powietrzu minus 25 stopni to jak minus 5 w Toron-
dów pomiędzy nimi. Zimą to najtrudniejsza część pracy, bo na zewnątrz. Wszystkie betonowe segmenty są zaizolowane i ogrzewane. Gdyby wysiadło zewnętrzne zasilanie, każda podstacja ma duży dieslowski generator i zbiornik paliwa wystarczający na trzy tygodnie ciągłej pracy. Dodatkowym zabezpieczeniem jest wiel-
Ten dom był wystawiony za 47 tysięcy dolarów
Szkoła w Chaplin
gi jeziora. Wyglądają zupełnie jak śnieg. Mimo woli otwieramy okna oczekując gwałtownego spadku temperatury, a tu nic. Gorąco tak jak było i tylko ten śnieg za oknami. To zalegająca brzegi jeziora
schniętych antycznych morzach na głębokości ponad tysiąca metrów i jest powoli wypłukiwana przez wody jeziora. Pamiętam jak dziś, gdy w roku 2011 przenosiliśmy się z żoną i córką z Calgary
z powrotem do Mississaugi, pokazałem im te niezwykłe białe hałdy. Było to 1 maja. Żałowaliśmy potem przez resztę drogi przez prerie, że nie zatrzymaliśmy się tam i nie wzięliśmy trochę tej soli do torby. Czemu? Otóż z nieznanego mi powodu przez kilkaset kilometrów prerii nie można było dostać soli. Ani w restauracjach, w których próbowaliśmy coś zjeść, ani w sklepach Reginy, stolicy Saskatchewan. W kilku Tim Hortons udało nam się znaleźć pojedyncze torebeczki soli, które przywłaszczyliśmy sobie bez żenady. W Reginie musieliśmy wtedy spędzić dodatkową nieprzewidzianą w planie podróży noc w hotelu, bo Trans-Kanadyjska autostrada została zamknięta na ponad 24 godziny z powodu wielkich opadów śniegu. To był początek maja!!! I nie było soli!!! Wracając do niewielkiej zasolonej wioski Chaplin, oprócz przemysłu solnego i produkcji wyrobów ze stali główne zajęcie mieszkańców to oczywiście gospodarstwa rolne. Produkuje się tu różne rodzaje zboża, rośliny olejowe, stada bydła i bizony. A tak, bizony. Posądza się białych i pewnie słusznie, że wybili stada bizonów na preriach. Dziś stada te odradzają się w hodowlach. W wodach jeziora rozmnażają się tu brine shrimps. W Chaplin znajduje się fabryka przetwarzająca te niezbyt apetycznie wyglądające skorupiaki i zamrażająca je jako pożywienie dla ryb. Całe szczęście, że nie dla ludzi bo gdy zobaczyłem to zwierzątko to nie wydaje mi się bym chciał to jeść, chociaż bardzo lubię frutti di mare. Chaplin to również raj dla myśliwych. Można tu polować z sukcesem na różne gatunki wodnego ptactwa (nie ma nic smaczniejszego niż kaczka krzyżówka - malard - wypasiona na preriowej pszenicy), i na dwa gatunki jelenia: whitetail deer i mule deer. Poza tym ta maleńka wioska posiada lodowisko, halę sportową do "curling", basen, pole golfowe i nowoczesne pole namiotowe. Ma też piękne szkoły, zarówno podstawową jak i średnią. Aż dziw bierze, że tak niewielka wioska może się pochwalić tak szeroką działalnością i bogatym życiem. Zatrzymajcie się w Chaplin. Warto. I chociaż zimą jest mroźno, biało i płasko i gdy wam ucieknie pies to jeszcze po trzech dniach widać jego ogon, to wiosną, latem i jesienią zapachy bezkresnych pól i łąk przynoszą niezapomniane wrażenie. A dom można kupić już za 15 tysięcy. Tekst i zdjęcia Marek Mańkowski ciąg dalszy nastąpi
strona 8
Gazeta Dzieciom
Gazeta 40, 2 - 8 października 2014
www.gazetagazeta.com
Nadchodzi
Pani Jesień
JESIEŃ w OBRAZKACH Pokoloruj obrazki. Z piórnika wybierz te kolory kredek, które najbardziej kojarzą Ci się z jesienią.
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com
strona 9
Ciekawi ludzie
Krzysztof Logan Tomaszewski Wkrótce będziemy publikować fragmenty znanej książki Krzysztofa Logana Tomaszewskiego pt. "Zawsze możesz powrócić". Dzisiaj chcemy przedstawić Państwu sylwetkę autora - postaci barwnej i iście renesansowej. Jak czytamy w Wikipedii: "Krzysztof Logan Tomaszewski (ur. 18 stycznia 1945 w Warszawie) - polski pisarz, reporter, tekściarz (autor utworu pt. "Już nie ma dzikich plaż", "Ekstaza", "Zapach kobiety"), autor scenariuszy filmowych i programów TV. Ukończył Wydział Realizacji TV i Filmowej. Pracował w III Programie Polskiego Radia jako reporter, prowadząc audycje społeczno-obyczajowe. W 1986 r., po awarii elektrowni w Czarnobylu, wyemigrował do Rzymu, gdzie napisał swój hit wydawniczy o przeżyciach emigranta "Zawsze możesz powrócić". W 1991 r. wrócił do Polski. W 2002 roku wydał książkę "Zawodowiec" opowieść o ojcu, dziennikarzu sportowym Bohdanie Tomaszewskim. Od lutego 2013 roku Tomaszewski publikuje swoje artykuły w tygodniku W Sieci." Ciekawą, bardziej szczegółową historię życia i twórczości Krzysztofa Logana Tomaszewskiego możemy przeczytać na jego stronie internetowej http:// www.logan-tomaszewski.pl: "Autor najbardziej nostalgicznego hitu 30-lecia "Już nie ma dzikich plaż" (muz. Ryszard Szeremeta), wykonywanego przez takich wykonawców jak: Irena Santor (1985), Lidia Stanisławska i Krzysztof Cugowski (1993), Marek Sośnicki (1997), Tomasz Szukalski (1997), Irena Santor, Paweł Kukiz (1998), Wirginia Łyszczarz (2001), Irena Santor i Artur Chamski (2009), Paula (2010). Autor scenariuszy filmowych, programów TV oraz bestselerowych książek: "Zawsze możesz powrócić" (V wydanie, rozszerzone i poprawione, 2009), "Bohdan Tomaszewski - Poeta mikrofonu", Ecstasy - 10 opowiadań o miłości", "Zawodowiec" Bohdan Tomaszewski; "Odpoczynek Casanovy" - 21 opowiadań, "Najpiękniejsi są kochankowie" 12 opowiadań, "Stadion Zachodzącego Słońca" - biografia B. Tomaszewskiego (VII wydanie, rozszerzone i poprawione, IV.2013) . Ostatnio producent piosenek, wydawca, kompozytor, malarz. Wiosną 2011 KLT miał swoją pierwszą wystawę malarską p.t. "Prowincja Jest Piękna" (Kazimierz Dolny, Warszawa, Berlin, Paryż, Barcelona). K DZIADUNIO i BABUNIA, to Nasze Skarby… W swoich niezliczonych podróżach po kraju, za granicą często spotykam przypadkowych ludzi, którym zadaję identyczne pytanie: "Czy masz jeszcze babcię albo dziadka?". Najczęściej pada odpowiedź "nie mam". Tylko bardzo młodzi ludzie mają jeszcze dziadków i wtedy pytam: "Czy rozmawiasz z nimi?". Warto wyciągać ze starych ludzi ich tajemnice dotyczące historii rodziny. Każdy człowiek po 60-tce ma wiele do przekazania swoim wnukom. Warto rozmawiać z najbliższymi przecież osobami po to, by nie utracić tych bezcen-
nych skarbów. Twierdzę z całą odpowiedzialnością, że gdy nasi dziadkowie odejdą, nic się już od nich nie dowiemy. O mojej babci wiem prawie wszystko od mojej matki. Była bodaj największą ówczesną pianistką, kształciła się u ojca Rubinsteina, w Petersburgu. Występowała w największych salach koncertowych, i mimo tak aktywnego życia artystycznego urodziła pięcioro dzieci. Jej mąż był generałem, zazdrosnym o jej karierę despotą. Mój dziadek ze strony mamy był członkiem pięciu rad nadzorczych, a potem dyrektorem linii oceanicznych Gdynia-Ameryka (GAL). Zabity przez bolszewików w 1939r. Mógłbym snuć tę opowieść przez kilka godzin, a wszystko dlatego, że udało mi się wydobyć bezcenne fragmenty historii mojego rodu od moich najbliższych - matki i ojca. Te kilka pożółkłych fotografii to świadectwo tamtej epoki, o której mówi się "inna bajka". Gdy wędruję ocienionymi alejkami Powązek, co chwila natykam się na stare grobowce. Rozsypujący się grób. Skorodowane krzyże. Pochylone czasem rzeźby. Od czasu do czasu pęknięte wieko grobowca. A nad wszystkim nieboskłon nieba, zapach akacji i refleksja: i my wkrótce obrócimy się w proch. Po zdaniu matury (w międzyczasie uczęszczał do Liceum Plastycznego), kilkakrotnie zdawał do Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej i Telewizyjnej w Łodzi. Po kilku niepowodzeniach ukończył zaocznie Wydział Realizacji TV i Filmowej (dyplom), a następnie pracował w programie III P.R. jako reporter w Redakcji Reportaży nagrywając kilkaset audycji o tematyce społecznoobyczajowej. Za jedną z nich pt.: "Wieża w lesie" w konkursie na doroczny reportaż radiowy uzyskuje jedną z głównych nagród. Jednocześnie stawia pierwsze kroki jako autor tekstów piosenek (1972) i autor programów radiowych. W programie Popołudnia z Młodością "Studio Rytm" pod kierownictwem Andrzeja Korzyńskiego prowadzi wraz z Andrzejem Turskim program pt. "Czy mnie jeszcze pamiętasz", "Słynni dyrygenci" itp. Nie bójmy się wiosny Powstają pierwsze jego piosenki (teksty) dla Ewy Bem i Bemibem: "Nie bójmy się wiosny", "Kolorowe Lato", "Zawsze Mamy Siebie" oraz dla Marii Głuchowskiej i ABC "Polne Strachy". Podpisuje pseudonimem obawiając się, że zostanie rozszyfrowany przez środowisko zawistnej konkurencji. Wkrótce powstają następne nagrania - pierwszy "piłkarski hit" w Polsce pt. "A ty, się bracie nie denerwuj!" (Andrzej Dąbrowski wraz z ówczesną Kadrą Piłkarską). Wydarzenie to rejestruje Kronika Filmowa, sama zaś piosenka ukazuje się na 3 (!) płytach. Ukazał się singiel (IV.2006) w nakładzie 500 egz. - specjalnie
na zbliżające się Mistrzostwa w Piłce Nożnej. Otrzymały go wszystkie stacje radiowe, telewizyjne, oraz garstka fanów. Na płycie autografy piłkarzy, Kazimierza Górskiego oraz autora. Oprócz Dąbrowskiego śpiewają: K.Górski, H.Domarski, G.Lato, L.Ćmikiewicz, J.Tomaszewski, K.Dejna. Krzysztof Logan Tomaszewski nagrywa błyskawicznie kilkanaście piosenek z własnymi tekstami m.in.: "Kiedy wszystko się nagle zmienia" (Andrzej i Eliza), "Wszyscy tańczyli całą noc" (Andrzej Dąbrowski), zaś Andrzej i Jacek Zielińscy (Skaldowie) nagrywają: "Nasza miłość jak wiatr halny", "Wino z dzikiej róży" i kilka innych utworów, które jednak nie zdobywają większego powodzenia. Już od wczesnych lat interesuje go kobieta. Po latach, o których mówi, że były pasmem porażek, twierdzi, że tylko kobiety są największą inspiracją dla artystów. Bez nich nie powstanie żaden scenariusz filmowy, książka, ballada. Jednocześnie próbuje swoich sił jako scenarzysta filmowy. Pracuje nad filmem w reż. Krzysztofa Wojciechowskiego pt. "Wyszedł w jasny, pogodny dzień", który to obraz na Festiwalu Filmów Dokumentalnych w Oberhausen otrzymuje I nagrodę. Pod patronatem Łódzkiej Szkoły Filmowej realizuje swoje dwie etiudy szkolne: reportaż o pracy MPO pt. "Śmieciarze", oraz miniaturę o karierze Wojtka Fibaka pt. "Przed odlotem".
rokiem przełomowym. Tuż po wybuchu elektrowni w Czarnobylu, w ciągu 6 tygodni pakuje walizki, sprzedaje cały swój dorobek oraz mieszkanie i wraz z kobietą w ciąży wyrusza do obozu dla uchodźców (60 km pod Rzymem). W Latinie, a potem w Rzymie powstają pierwsze rozdziały jego bestselerowej książki (cztery wydania), którą zatytułował "Zawsze możesz powrócić". Kreśli w niej językiem pełnym emocji, portret współczesnego Polaka - tułacza młodego emigranta (1985-1991). W Rzymie przebywa równy rok. Pracuje tu w kilkunastu profesjach m. in. jako instruktor tenisa, handlarz (na słynnym targu "Porta Portese"), na stacji benzynowej, jako kurier polskiej poczty, house keeper, masażysta. Stosunkowo szybko otrzymuje "sponsorstwo" kanadyjskiego rządu. Wylatuje do Montrealu, gdzie kontynuuje tułaczkę emigranta. Staje się ona motywem jego dziennika "Zawsze możesz powrócić". Jego związek z dziewczyną rozlatuje się. Za ostatnie 300 dolarów wydaje amatorską gazetę o nazwie "Światowiec", do której pisze artykuły, którą własnoręcznie redaguje, klei oraz sam sprzedaje i rozprowadza w Montrealu i w Toronto. Jednocześnie pracuje w restauracji jako kelner, pomywacz, a następnie w charakterze prezentera i dziennikarza w TV kanale polonijnym "Tele-Polonica".
Moją emigrację zacząłem od Londynu i Lund W latach 1974-1977 odwiedza systematycznie Lund w Szwecji, gdzie jak wielu młodych ludzi zdobywa doświadczenie podejmując różne zajęcia w celach zarobkowych. Pracuje m.in. na największych plantacjach w Akarp (koło Lund), przy oczkowaniu róż, hakując chwasty, a następnie jako pomywacz w dwóch restauracjach. Zarobione pieniądze przeznacza na pierwszą w życiu własną maszynę do pisania i pierwszy samochód - golf. W okresie prezesury Szczepańskiego w P.R. i TV dzieją się dziwne rzeczy. Ludzi wyrzuca się z pracy. Szaleje cenzura. Muzycy przychodzą pijani na sesje nagraniowe. Panuje chaos. Przybity niepowodzeniami, przytłoczony PRL-owską atmosferą szerzącej się zawiści, wyjeżdża do Nowego Jorku, skąd po kilku miesiącach wraca na tarczy. Plonem tej podróży - jak sam podkreśla - jest garść wspomnień i jego najlepszy tekst, który w kilka lat potem nagra Krzysztof Cugowski. Opowiada w nim o samotności emigranta z Polski, zagubionego na amerykańskim bruku. Song nosi tytuł: "Nieobecnych zapomina Się" - (Płyta CD Logan 001 "Już nie ma dzikich Zawsze możesz powrócić plaż"). Na początku 1991 roku otrzymuje obywatelstwo kanadyjskie Wybuch w Czarnobylu i wraz z żoną i córką powraca do 1986 rok jest w jego życiu kraju. Po powrocie od razu wy-
daje swój Dziennik w Wydawnictwie BGW. Zrażony kiepskim stanem technicznym swojej książki, zakłada własne wydawnictwo - Polska Oficyna Wydawnicza - LOGAN, w której wydaje ponownie "Zawsze możesz powrócić", a potem Portret własnego ojca - Bohdana Tomaszewskiego pt. "Poeta mikrofonu", który sprzedaje na pniu, i który okazuje się jego drugim sukcesem autorskim i wydawniczym. Już nie ma dzikich plaż Jednocześnie nagrywa kilka własnych piosenek (teksty i produkcja), całość zaś umieszcza na płytach: CD - Logan 001 "Już nie ma dzikich plaż" 1993, CD - Logan 002 "Będę dla Ciebie, kim tylko chcesz" 1994. Tę drugą płytę śpiewa w całości jeden z najciekawszych wokalistów naszej sceny - Krzysztof Cugowski. Towarzyszą mu: Zbigniew Namysłowski i Tomasz Szukalski. Wspomina: Po pięciu latach, jakie upłynęły od nagrania tego krążka, Cugowski jako wokalista okazał się talentem pierwszej wody. Dodatkowo zaproszeni goście - duet aktorski: Krystyna Janda i Piotr Machalica, którzy interpretują fragment mojego opowiadania pt. "Najpiękniejsi są kochankowie" - 1983 - a szczególnie ten ostatni, przydając płycie nastroju, erotycznych klimatów, blasku. Gdyby taką płytę wydała wielka, zamożna wytwórnia - płyta mogłaby się okazać także wydarzeniem komercyjnym, choć osobiście nie cierpię słowa "przebój", bo zwykle związany jest z show businessem, a ten to - układ, łapówki, towarzyskie protekcje słowem bagno. ciąg dalszy na stronie 11
strona 10
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com
WYMIANA MYŚLI PRZEZ ATLANTYK
Z cyklu: Czarna skrzynka
Lamentacje nad nauką - nie tylko polską Mogę o sobie nie bez dumy - bezsensownej z punktu widzenia naszej współczesności - powiedzieć, że jestem z nauką związany od urodzenia. Jako syn i wnuk uczonych, jako człowiek wychowany wśród książek i w nich od dzieciństwa rozkochany, jako wieloletni pracownik naukowo-dydaktyczny paru uczelni, wreszcie - z wyboru - jako dziennikarz, zajmujący się problematyką naukową od paru dziesiątków lat. Żyję w tym świecie i pasjonuję się nim. Proszę mi wybaczyć, że tym razem otóż kiedy ów młody człowiek nie opiszę żadnych nowych - ani dawnych - odkryć czy wynalazków, tylko ostro ponarzekam. Bo już mnie cholera bierze. Czuję bowiem coraz większe przerażenie. Ten świat - sądzę, że nie tylko w moich okolicach zaczyna wyglądać i pachnieć coraz gorzej. Wyższe uczelnie z kuźni inteligencji i ośrodków postępowej myśli pomału zamieniają się w nastawione na doraźny zarobek fabryki licencjatów czy innych B. Sc.; wymagania stawiane przed zdobywcami tego stopnia są zaś mniej więcej takie, jakim pół wieku temu musiał sprostać średnio pracowity maturzysta. Poziom ogólny wiedzy i zainteresowań
dzisiejszego przeciętnego (w każdym razie polskiego) studenta budzi zgrozę: w pogoni za zdobyciem doraźnych kwalifikacji i formalnego papierka nic nie czyta, niczym się nie interesuje, jest wręcz typowym półinteligentem; często zresztą po prostu dlatego, że cały swój wolny czas musi poświęcać na zarabianie na czesne. Wiem co mówię. Dopóki nie zakończyłem działalności dydaktycznej spotykałem się z tym zjawiskiem co roku. Narastająco. Ludzie zatrudnieni w uczelniach - celowo unikam tu ogólnego określenia ich mianem "uczonych", bo zgoła nie wszyscy na nie zasługują - są w tych fabrykach bardziej majstrami czy brygadzistami pracującymi wedle jakichś nie za mądrych schematów, niż czymkolwiek innym. Zabiegani w pogoni za etatami, czy zajęciami zleconymi na kolejnej prywatnej Wyższej Szkole Gotowania Kartofli Na Gazie Ziemnym i Parzenia Herbaty, nie mają czasu na badania. Publikują - dla zaspokojenia wymogów formalnych - przyczynkarskie pracki w jakichś "Zeszytach (Pseudo)Naukowych" prowincjonalnych szkółek zawodowych; dobrze jeszcze, jeśli "dzieła" te nie są żywcem skopiowane z Internetu. Nie ma szkół naukowych takich jak niegdysiejsza Polska Szkoła Matematyczna - nie ma atmosfery fermentu intelektualnego, brak jest ożywczych pu-
blicznych dyskusji nad wielkimi problemami współczesności. Uczeni nie mają czasu już nie tylko dla swoich studentów, ale dla najbliższych młodszych współpracowników. Układ mistrz - uczeń przechodzi pomału do przeszłości. Życie uczonych "jak w rodzinie" takoż. Brak jest pieniędzy: nauka polska dostaje na swe potrzeby mniej więcej dziesiątą część tego, co jako minimum zaleca Unia Europejska w swych strategiach długookresowych. Zarobki profesorów najlepszych polskich uczelni zostałyby wyśmiane przez sekretarkę czy kierowcę prezesa byle jakiej firemki typu "Krzak S.A". Nie ma na pensje dla asystentów, więc środowisko naukowe jest coraz sędziwsze. Nie istnieje żaden system obsługi nauki. Nie ma managerów nauki (ich rolę usiłują pełnić zazwyczaj jakieś zupełne miernoty i odpady z rzeczywistego środowiska naukowego), nie ma personelu pomocniczego; ludzie, których zadaniem powinno być myślenie nad Wielkimi Problemami, muszą sami wypełniać jakieś idiotyczne druki i wycierać dywany w urzędach by "zorganizować" jakieś fundusze na cokolwiek. I proszę mi nie mówić, że mamy przecież wyodrębnione tematycznie specjalne ministerstwo; bo odpowiem z całą złośliwością, że w związku z tym zamiast informatyzacji mamy… wiceministra od informatyzacji. I tak jest prawie ze wszystkim. Nauką nikt się właściwie u nas - poza samym środowiskiem - nie interesuje.
Polityk nie chce o niej nawet gadać. Jest dla niego - z reguły człowieka o niskim wykształceniu i niewielkiej kulturze osobistej, żeby nie powiedzieć: zbyt często prostaka i ciemniaka - nie tylko niezrozumiała, ale jeszcze w dodatku wpędza go w (uzasadniony) kompleks niższości. Może przy tym być niebezpieczna: niektóre jej tezy okażą się bez wątpienia nie w smak na przykład Kościołowi, i po co się narażać? Budową akceleratorów cząstek elementarnych się przy tym w trakcie wyborów nie pochwalisz, bo ani ty, ani twój wyborca nie ma pojęcia co to jest. A jak to nawet wybudują, to szwagra da się tam wepchnąć najwyżej na posadę ciecia; a przecież szwagier pana senatora, czy nawet radnego z Pcimia, to powinien być dyrektor z sekretarką o nogach do nieba i z należytą "bryczką"… Ludzie mediów jej nie potrzebują. Nie bez powodu została już w Polsce bodaj jedna tylko gazeta codzienna z wyodrębnionym przyzwoitym działem nauki (jak kto chce wiedzieć - "Gazeta Wyborcza", której za to jedno cześć i szacunek). Nie bez powodu w żadnej telewizji nie istnieje nic takiego, jak niegdysiejsza "Sonda" czy "Eureka". Nie bez powodu publikacje o nauce w kolorowych tygodnikach, jeśli już się pojawią, to budzą swym poziomem - i bezczelnością autorów żywą zgrozę: jak czytałem niektóre, to myślałem o płodzących je młodych pismakach, że z taką odwagą (czy raczej: bezmyślnym brakiem pojęcia o własnej kompromitacji), to mogliby na bosaka po polu minowym w Iraku
zasuwać. Sądząc, że bawią się w berka. "Nauka nie jest reklamodajna" - mówi z absolutnym poczuciem pewności siebie medialny urzędas z publicznej telewizji. Nie widzi tuman, że kanały Discovery, National Geographic czy DaVinci pojawiły się w Polsce zapewne nie z miłości do "Solidarności" czy jakiejkolwiek partii politycznej, ani nawet Jana Pawła II, tylko z myślą o zysku. I wpuszcza ów urzędas na antenę reklamy, w których lansuje stereotyp uczonego - idioty i połamańca. Bo to trafi do takiego samego bałwana jak on. Bo to wywoła rechot matołów, którzy w te pędy polecą do sklepu kupić jakiś kolejny chłam za grosik. Młody człowiek - atakowany taką reklamą i papką telewizyjnej rozrywki dla kretynów - nie lubi nauki: jest trudna, wymaga wysiłku umysłowego, nie przynosi szybkiego i bezpośredniego zysku. Kiedy słyszy i widzi, że
jacyś półanalfabeci zarabiają krocie za umiejętne przerzucanie napompowanego powietrzem skórzanego worka, że inni półanalfabeci biorą nie mniejsze apanaże za demonstrowanie na małym ekranie gołego tyłka w kolejnym reality-show, a jeszcze inni robią za guru czy innego idola dlatego tylko, że wyryczeli jakieś głupoty w prymitywnych rymowankach -
widzi i słyszy to wszystko, jak ma dojrzeć jakąś wartość w nauce, w bezinteresownym poznawaniu rzeczywistości? Nie podoba mi się ten obraz. Jest zdecydowanie czarny. I gdybyż chodziło tu o to tylko, że czasy się po prostu zmieniły. Że nauka nie jest po prostu rzeczywiście nikomu tak specjalnie potrzebna. Że - faktycznie co światu po tym, że pięciu facetów będzie rozmawiać o problemach, które obchodzą tylko ich, i które tylko oni rozumieją. Za co tu ma im płacić i za co ich szanować czytelnik tabloidu? Ale chodzi o coś zupełnie innego. Chodzi o to, że jak się dobrze poczyta statystyki, to widać wyraźnie, że ludzie żyją znacznie lepiej tam, gdzie poziom edukacji jest wyższy. Że nie ma z punktu widzenia całych społeczeństw lepszej i bardziej rentownej inwestycji, niż kierowanie nakładów na naukę. Że ci cholerni jajogłowi są po prostu niezbędni nawet najtępszym kibolom z nie-
pełnym podstawowym, bo to oni koniec końcem tworzą im miejsca pracy; i tam, gdzie oni mają się dobrze - to i nawet zasiłki dla bezrobotnych są wyższe. I stadiony ładniejsze. Ale żeby to wiedzieć, żeby to wyczytać - trzeba mieć jakieś wykształcenie. I tak koło się zamyka, niestety. I jest, jak jest. Wiem, że napisałem paszkwil. Przerysowałem umyślnie. Wiem, że wśród polskich naukowców są nadal Koprowscy i Banachowie. Że polscy młodzi informatycy są w ścisłej światowej czołówce, że studiowanie na pewnych wydziałach niektórych polskich uczelni jest rozkoszą dla mózgu, i tak dalej. Ale pojedyncze sukcesy w znikomym stopniu wpływają na obraz całości. A te gorzkie, świadomie przejaskrawione, złośliwe i nawet szydercze słowa kieruję przede wszystkim do sterników nawy publicznej. Ale i do nas wszystkich: zbliżają się wybory, mamy szansę zapytać kandydatów do urzędów o ich stosunek do nauki i jej potrzeb, i potem zrobić odpowiedni użytek z naszych kartek. Amen. Bogdan Miś
www.gazetagazeta.com
strona 11
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
WYMIANA MYŚLI PRZEZ ATLANTYK
Krzysztof Logan Tomaszewski
Z cyklu: Głos sceptyka z Polski
ciąg dalszy ze strony 9
Putin głosi bzdury ustami swoich ambasadorów. Sonduje jak daleko jeszcze można się posunąć. W odpowiednim czasie wystąpi osobiście. Nie należy przewidywać nic dobrego. Kłamstwo Putina nr 1: Polityka Polski doprowadziła do katastrofy w 1939 r. Pytanie: A pakt Ribbentrop-Mołotow? Odpowiedź: Rosja była do niego zmuszona, bo Polska "wiele razy” w 1939 r. blokowała wielostronne porozumienia między ZSRS oraz " innymi państwami”, które mogły powstrzymać niemiecką agresję. Istotnie Polska wielokrotnie blokowała próby "wielostronnego porozumienia”. Polegało to na konsekwentnym odrzucaniu niemieckich propozycji wspólnej wyprawy przeciwko Związkowi Sowieckiemu. Natomiast Moskwa na możliwość porozumienia z Niemcami czekała z utęsknieniem. Już w kwietniu 1939 r. rosyjski dyplomata w Berlinie stwierdził, że "właściwie nie ma powodów, by nasze stosunki nie były lepsze”. Stalin prowadził regularne rozmowy z parlamentariuszami niemieckimi. Obóz aliantów tworzyły Anglia i jej dominia, Francja i Polska. Sowieci aż do agresji niemieckiej pozostawali wraz z III Rzeszą w obozie tzw. państw osi. Kłamstwo nr 2 - Putin ustami swoich przedstawicieli twierdzi, że sowieckiej agresji 17 września 1939 r. w ogóle nie było. Wojska sowieckie po prostu radośnie witane przez robotników i chłopów, wkroczyły na terytorium Zachodniej Białorusi i Ukrainy. "Dokumentują ten fakt plakaty propagandowe z września 1939 r. pokazujące serdeczne przywitanie chłopów i robotników, traktujących Armię Czerwoną jak wyzwolicieli” - bzdury te głosi dziś Kreml. "Aby zagwarantować bezpieczeństwo Związku Sowieckiego należało więc wkroczyć do Polski” - głosi prezydent Putin i ambasador sowiecki w Warszawie. Fakt rozbioru Rzeczpospolitej został udokumentowany w tajnych protokołach paktu Ribbentrop-Mołotow, zawartych przed rozpoczęciem II wojny światowej. Niemcy i sowiecka Rosja w układzie tym przewidywały niemieckie uderzenie na Polskę, a później przyłączenie się do tego ataku, sowieckiej Rosji. Putin zamyka gębę na kłódkę, gdy mu się przypomina, że przez pół wieku Kreml kłamał, iż takiego tajnego protokołu w ogóle nie było. Putin idąc za wskazaniami Stalina milczy w sprawie Katynia. Na pytania o Katyń reaguje tak, jak reaguje każdy zbrodniarz, gdy staje twarzą w twarz wobec faktów. Hardą pychą i poczuciem swojej siły! 17 września 1939 r. Rosjanie dokonali agresji na Polskę, realizując w ten sposób postanowienia układu RibbentropMołotow. Następnie Rosjanie i Niemcy, podjęli współpracę gospodarczą i polityczną, umożliwiającą faszystowskim Niemcom agresję na kraje zachodnie Europy. Kłamstwo 3 prezydenta Rosji Putina, dla którego niedoścignionym worem pozostaje Józef Stalin, za którym drepce jak wierny pies i łże jak on, brzmi: "Za wybuch II wojny światowej odpowiada II Rzeczpospolita i sanacyjne rządy uciskające robotników i chłopów”. "Tymczasem - pisze znawca tematu prof. Jan Żaryn - to Związek Sowiecki był jednym z głównych sprawców II wojny światowej. I to nie tylko w zakresie dyplomacji, ale przede wszystkim działań Armii Czerwonej. To absolutny fałsz, że tezy o polskiej rzekomej odpowiedzialności za wybuch II wojny światowej stawia przedstawiciel państwa, które w okresie XX-lecia międzywojennego robiło wszystko, by zniszczyć strukturę pokojową Europy”. Kłamstwo 4 Putina - to używanie historii w sposób zafałszowany do potrzeb bieżącej polityki. W długim trwaniu historycznym Polacy mają i muszą mieć odwagę mówić bardzo głośno, iż byliśmy stroną, która wskazywała, że jeżeli nie zachowamy się solidarnie z całą Europą, to wszyscy będziemy ofiarami dyktatur, jakie by one nie były. Czy brunatne czy czerwone. Tak było w 1939 roku. Tak może być w XXI wieku. Putin maszeruje śladami Stalina. Jeśli nie będzie się mówiło głośno, że propaganda putinowska to podłe kłamstwo, Polska i Europa nie będą mogły spać spokojnie. Putin wykorzystuje sytuację w Europie spowodowaną problemem uchodźców. Putin szykuje się do udziału w wojnie na terenie Syrii. Putin nic sobie nie robi z faktu, że zapisał się jako agresor na Ukrainie. Putin kpi z wszystkich, którzy się mu sprzeciwiają. Niepokornych morduje. Polska stoi mu na drodze. Porównywanie Putina do Stalina czy Hitlera wydawać się może niektórym nadużyciem. Fakty mówią jednak same za siebie. Putin jest mimo to przyjmowany na salonach. Przyjmowany jest dlatego, że Zachód boi się własnego cienia, boi się, aby niczego nie stracić. Może przyjść moment, że straci wszystko. Politycy, a także media zachowują się tak, jak zachowywali się wobec Hitlera i Stalina. Amerykański tygodnik "Time" w 1938 r. ogłosił Hitlera człowiekiem roku. Rok później tytuł ten przypadł Stalinowi. Media, w tym niektóre francuskie i niemieckie gazety, nie chcą zauważyć tego, co głosi dziś Putin. Tak jak nie chciały słuchać tego, co głosił Hitler. Nie brakowało wówczas polityków i dziennikarzy zafascynowanych rodzącą się niemiecką potęgą. Hitler odbudował armię, zlikwidował bezrobocie i bez jednego wystrzału zajmował kolejne terytoria, ciesząc się przy tym ogromnym poparciem Niemców. Dlaczego dziś osłania się Putina przed porównywaniem go do Stalina? Bo to fajny facet. Pływa jak rekin, żyje w kremlowskich salonach nie jak car, a jak kilka carów, z królem na dokładkę. Gwarantuje pokój na swoje podobieństwo czyli każdemu kto się mu sprzeciwia - celę więzienną, a najwygodniej kulę w łeb w niewyjaśnionych okolicznościach. Idolem propagandy uprawianej przez Putina, przez putinowską prasę i putinowskich dyplomatów jest sam Joseph Goebbels. Warto przypomnieć jak to media III Rzeszy przekonywały, że inwazja na II RP jest odpowiedzią na polskie ataki na granicy i zbrodnie na niemieckiej mniejszości. Przeprowadzone przez Niemców akcje, takie jak atak dywersantów przebranych w polskie mundury na gliwicką radiostację, miały przekonać szeregowych niemieckich żołnierzy, że odpowiadają na Polską agresję. Sowieci postępowali podobnie tyle, że posługiwali się innymi "faktami”. Mołotow atak na Polskę uzasadniał następująco: "Rząd sowiecki nie może również pozostać obojętnym w chwili, gdy bracia tej samej krwi, Ukraińcy i Białorusini, zamieszkujący na terytorium Polski i pozostawieni swemu losowi, znajdują się bez żadnej obrony. Biorąc pod uwagę tę sytuację, rząd sowiecki wydał rozkazy naczelnemu dowództwu Armii Czerwonej, aby jej oddziały przekroczyły granicę i wzięły pod obronę życie i mienie ludności zachodniej Ukrainy i zachodniej Białorusi. Rząd sowiecki zamierza jednocześnie podjąć wszelkie wysiłki, aby uwolnić lud polski od nieszczęsnej wojny, w którą wpędzili go nierozsądni przywódcy, i dać mu możliwość egzystencji w warunkach pokojowych." Putin głosi dziś, że żadnej agresji na Polskę ze strony Moskwy nie było. Natomiast Polska uniemożliwiła Krajowi Rad atak na Hitlera. Nóż sam otwiera się w kieszeni, gdy słyszy się bzdury i kłamstwa. Jerzy Klechta
Przynajmniej połowa utworów to potencjalne przeboje, zaś piosenka "Kochaj naprawdę" lansowana w tym samym czasie co "Takie tango", dotarła jednak do 7. pozycji na Liście przebojów Programu I Polskiego Radia. Cugowski ma do dziś o ten utwór i jeszcze inny - równie piękny - do mnie głęboki żal. - Jak mogłeś wypuścić "Ecstasy (Nie okłamuj, że to miłość)", w czasie, gdy Budka Suflera świętowała swoje 20lecie?! - Odpowiadam: - Utwór szalenie się spodobał ówczesnej Redakcji Radiowej. Na powstrzymanie machiny produkcyjnej teledysku rozpoczętego przez Redakcję, który zrealizował zresztą Maciej Dejczer - było zbyt późno. Jako autor i producent naraziłem się Cugowskiemu i całej Budce. Życie raz jeszcze zweryfikowało moje plany - nie tylko twórcze. Kolory grzechu Wkrótce po "Będę dla Ciebie, kim tylko chcesz", przystępuje do pracy nad kolejnym krążkiem - "Kolory grzechu". Płyta jest jeszcze bardziej erotyczna, oparta na innym opowiadaniu Krzysztofa Logana Tomaszewskiego zatytułowanego "Aktorka". Kluczem do tej opowieści jest próba wyboru między karierą znanej Aktorki - wówczas obdarzonej bodaj największym seks apealem w Polsce - a związkiem z mężczyzną i wszystkimi konsekwencjami (urodzeniem dziecka). Jeden z krytyków tak napisał w Gazecie Poznańskiej: - Tytułowe "Kolory Grzechu" to ambitny pop z leniwym jakże charakterystycznym śpiewem Felicjana Andrzejczaka. W "Ecstasy (Nie okłamuj, że to miłość)", podobać się może rockowo prowadzona gitara. W "Kochaj naprawdę" warto zwrócić uwagę nie tylko na dominujący obok głosu wokalisty Krzysztofa Cugowskiego saksofon tenorowy Tomasza Szukalskiego, ale i melodyjne brzmienie klawiszy. Docenić trzeba też wykonywaną przez Roberta Janowskiego liryczną balladę "Na naszym poddaszu". Podsumowanie płyty to "Frantic" interpretowany przez Krystynę Jandę - utwór mówiący o namiętności, która bywa udręką, z niezapomnianą solówką Zbigniewa Namysłowskiego na saksofonie sopranowym. Potężne fragmenty mówione w wykonaniu Grażyny Barszczewskiej i Zbigniewa Zapasiewicza ("Aktorka") przydają i tej płycie niesamowitego klimatu - tak niecodziennego jeśli idzie o polski rynek płytowy". W międzyczasie Krzysztof Logan Tomaszewski pracuje na kolejną książką, którą zatytułował "Ecstasy - 10 opowiadań o miłości". Pisanie jej zajęło mu cztery lata. Wydaje ją równocześnie z jeszcze jednym krążkiem pt. "The Best" na swój Benefis autorski tj. na 25-lecie Pracy Twórczej. Benefis odbył się w Klubie "Tango" Małgorzaty Potockiej, która wykorzystała w przedstawieniu "Tango i Sex" kilka utworów autora. Tańczył zespół baletowy Sabat - cudownie
ubrane - a właściwie rozebrane dziewczęta na kilkudziesięciu przedstawieniach przy Al. Jerozolimskich naprzeciw dawnego gmachu PZPR w Warszawie. Tuż po ukazaniu się płyty "The Best" (1998), inspiruje swojego ojca do realizacji innego krążka - tym razem dokumentalnego zapisu największych dokonań reporterskich Legendy Polskiego Dziennikarstwa - "Poety Mikrofonu". Są to autentyczne relacje sportowe z lat 19471980, czyli mecze, walki, biegi, skoki - a przede wszystkim transmisja Bohdana Tomaszewskiego z wielu olimpiad, meczy tenisowych, lekkoatletycznych mityngów - z muzyką Andrzeja Kurylewicza. Płyta znalazła przede wszystkim uznanie wśród starszego pokolenia docierając do fanów sportu poprzez sieć sklepów EMPiK. Z potrzeby duszy i serca Koniec roku 1999 to początek realizacji nowej płyty - "Z potrzeby duszy i serca", którą Tomaszewski realizuje jako kompozytor, tekściarz i producent. Pierwszą piosenkę nagrał w Polsce weteran, Skald Jacek Zieliński. Towarzyszy mu wspaniały sopran - Olga Pasiecznik. Singiel ukazał się 3.XII.1999 r. i dotarł do
wywołać dreszcz emocji, skłonić do refleksji, poruszyć do głębi. Uczucia i emocje człowieka są najważniejsze. Po stokroć ważniejsze od wszelkich profitów. Plany na przyszłość: marzy się Tomaszewskiemu Program TV z udziałem własnego ojca Bohdana Tomaszewskiego. Właśnie ukończył scenariusz, który poświęcił 12 Wielkim Postaciom Sportowym. Między innymi: bokserowi Antoniemu Kolczyńskiemu, Nicki Laudzie, Bjornowi Borgowi. Pisze także oryginalny scenariusz, który oparł na swojej słynnej książce "Zawsze możesz powrócić". Chciałby doczekać realizacji filmu, który opowiada o jego małym synku, który przebywa od 12 lat w Kanadzie, marzy, żeby główną rolę zagrał Al. Pacino, a muzykę napisze sam. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że jest to ogromne przedsięwzięcie, nie tylko artystyczne, ale i finansowe. Od lat szuka producentów za oceanem. Ostatnio pracuje nad scenariuszem filmowym p.t. "Ksiądz". Rzecz dzieje się na
Ojciec i syn, Bohdan Tomaszewski i Krzysztof Logan Tomaszewski
wszystkich stacji radiowych i TV w kraju. Oprócz tego Autor zaproponował w/w kompozycję samemu maestro Bocellemu. Miało to miejsce podczas jego pamiętnego koncertu w Łodzi w Operze. Andrea Bocelli nie zaśpiewał ostatecznie "Con l’anime e con cuore", utwór wykonał Wiesław Ochman. Na płycie "Z potrzeby duszy i serca", która ukazała się się w XI. 2000 r. wystąpiły także takie tuzy sceny jak: Urszula Dudziak, Olga Pasiecznik, Wiesław Ochman, Jacek Zieliński, Leonard Kaczanowski, Felicjan Andrzejczak, pianista i aranżer Marek Stefankiewicz. Krążek ten, jak podkreśla Krzysztof Logan Tomaszewski, adresowany jest do wrażliwego słuchacza, któremu nieobca jest muzyka klasyczna, jazz, klimaty pięknej poezji. Jest on ukoronowaniem niekonwencjonalnej kariery tego autora, a ostatnimi czasy - także kompozytora. Wszystko czego człowiek dotyka mówi - czy będzie to malarstwo, kino, teatr, muzyka czy tekst piosenki - powinno powstawać z takiej właśnie potrzeby - Z potrzeby duszy i serca. Bowiem tylko wtedy nasza praca może zasłużyć na miano Dzieła Sztuki, a ta porwać jej odbiorcę,
prowincji, a bohaterami są mali chłopcy, urwisy, którzy wchodzą ostro w życie. Inspiruje go film "Stand By Me". Do ulubionych artystów zalicza nieżyjącego Jonasza Koftę, a z cudzoziemców Hala Davida (twórcę większości przebojów Dionne Warwick, tego od Burta Bacharacha), Chrisa Rea, Sade, a z dinozaurów Bena Weismana ("Fame and Fortune"), Presleya oraz nieodżałowanego - jak mówi Roya Orbisona. Ukochanym solistą od 30 lat jest amerykański artysta P.J. Proby. Ceni ciemnoskórych wykonawców: Robertę Flack, Brendę Rusell, Jamesa Ingrama, Sade, Randy Crawford, Arethę Franklin, Nina Simone. Ulubionym muzykiem jest od lat Ray Charles, a wzorcowym standardem ballada "You Don’t Know Me". W Polsce najwyżej ceni E. Demarczyk, G. Łobaszewską, Skaldów, M. Grechutę, C. Niemena, K. Cugowskiego i Leszka Możdżera - za ich wrażliwość muzyczną - jak podkreśla. dokończenie za tydzień
Nóż sam się otwiera w kieszeni
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
strona 12
www.gazetagazeta.com
POLONIA W MONTREALU
Polskie Centrum Finansowe w Montrealu Uroczysta inauguracja Polskiego Centrum Finansowego w Montrealu odbyła się 1 września 2015 roku, w pięknie odnowionym architektonicznie budynku przy ulicy 5355 Sherbrooke Ouest. Wcześniej w tym miejscu znajdowała się Polska Kasa Kredytowa. W celu rozbudowy serwisu finansowego dla Polonii zostały przeprowadzone rozmowy z Caisse Desjardins du Reseau de la sante w Montrealu, z przedstawicielami Polskiej Kasy Kredytowej. Polska Kasa Kredytowa została połączona z Caisse Desjardins du Reseau de la sante na zasadzie fuzji. Polskie Centrum Finansowe posiada wyjątkową historię w Montrealu. Jako Polska Kasa Oszczędnościowo-Pożyczkowa rozpoczęła swoją działalność w 1953 roku, w 1955 roku działała już jako Spółdzielcza Kasa Oszczędności. Ruch Spółdzielni Oszczędnościowo-Kredytowych zapoczątkowany został na kontynencie północno-amerykańskim w 1901 roku, gdy Alphonse Desjardins zorganizował pierwszą Kasę Oszczędnościowo- Kredytową w Levis (Quebec). Kasy Kredytowe zapewniały swoim członkom wyższe oprocentowania niż inne banki, udzielały kredytów słabszym finansowo swoim członkom oraz były
jedynymi Kasami otwartymi wieczorem. Następował wzrost aktywności Kasy, przybywało nowych członków. Otwarto nowy lokal Polskiej Kasy Kredytowej w 1977 roku przy ulicy St. Dominique w Montrealu. Zainstalowano pierwsze komputery połączone z systemem komputerowym Desjardins. W 1985 roku Polonijna Kasa Kredytowa uplasowała się na 13. miejscu wśród 168 Kas Ekonomicznych w Prowincji Quebec i otrzymała od Federacji list z wyrazami uznania. Do dnia dzisiejszego żyją najstarsi członkowie Polskiej Kasy Kredytowej, którzy powierzyli jej swoje oszczędności w latach pięćdziesiątych. Jednym z nich jest dziewięćdziesiecioparoletni pan Bernard Kmita, który był obecny na Inauguracji Polskiego Centrum Finansowego. Uroczyste otwarcie Polskiego Centrum Finansowego nastąpiło w obecności przedstawicieli Caisse Desjardins du Reseau de la sante w osobach: Linda Leclerc - dyrektor generalna, Brigitte Dupuis - wiceprezydent zarządu administracyjnego grupy i dyrektor kasy, Serge Tourangeau prezydent zarządu administracyjnego, Ronald Pichette - prezydent zarządu administracyjnego grupy. Stronę polską reprezentował Radca Handlowy Rafał Pawlak oraz przedstawiciel Po-
Profesjonalna obsługa kasy
Uroczyste przecięcie wstęgi - L.Leclerc, Serge Tourangeau, R. Pichette i B. Dupuis
B. Dupuis, L.Leclerc, Bernard Kmita, R. Pichette
lonii - Filip Sakowicz oraz licznie przybyli zaproszeni goście, którzy po oficjalnym otwarciu delektowali się specjalnie na tę okazję upieczonym polskim tortem. Polskie Centrum Finansowe w Montrealu jest jedyną polskojęzyczną instytucją finansową w prowincji Quebec. Oferuje szeroką gamę usług finansowych i inwestycyjnych oraz nowe promocje. Zaprasza studentów, szczególnie pochodzenia polskiego, aby deponowali otrzymane od rządu fundusze na swoich kontach w Polskim Centrum Finansowym. Polskie Centrum Finansowe udziela różnego rodzaju pożyczek na konkurencyjnych warunkach w stosunku do innych banków, oferuje linie kredytowe, plany emerytalne (RRSP, REER, RRSE, FERR), depozyty czekowe na konta, realizuje rachunki płatne z konta, zakup czeków podróżnych. Pośredniczy w otrzymaniu przez jej członków karty kredytowej VISA Desjardins, w otrzymaniu ubezpieczeń na domy, samochody, życie, na wypadek inwalidztwa itp.
Brigitte Dupuis i Linda Leclerc
Odrestaurowany budynek Polskiego Centrum Finansowego
Janina Jacob i Rafał Pawlak
(Od lewej): Rafał Pawlak, Linda Leclerc, Ronald Pichette, Filip Sakowicz
Ubezpieczającym dom i samochód w Assurance Desjardins oferowana jest zniżka. Instytucja dokonuje transferów pieniędzy do Polski oraz do każdego innego kraju na świecie. Klienci Polskiego Centrum Finansowego, którzy ukończyli 60 lat, są zwolnieni ze wszystkich opłat za usługi. Polacy korzystają również z
innych banków, ale nie maja tam obsługi w języku polskim. Klienci Polskiego Centrum Finansowego mogą korzystać z automatów bankowych na całym świecie. Zapraszamy Polonię montrealską do korzystania z usług w języku polskim, francuskim i angielskim Polskiego Centrum Finansowego. Anna Ronij
strona 13
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com
KALEJDOSKOP GASTRONOMICZNY
Wpływy kuchni innych narodów na kształt kuchni polskiej W obecnych czasach bardzo popularne w Polsce stalo się jedno z pokazowych dań orientu tj. SUSHI. Polacy oszaleli na punkcie tej japońskiej specjalności. Po czasach dań z Wietnamu i innych zakątków kuchni orientalnej sushi zadomowiło się w naszej ojczyźnie na dobre, teraz jest w dobrym stylu pójść do sushi baru i na każdej lepszej imprezie nie powinno tego rarytasu zabraknąć. Znam bardzo dobrą szefową kuchni w Warszawie, która specjalizuje się właśnie w sushi i naprawdę robi to super. Ale najpierw popatrzmy jak do Polski docierały przez wieki elementy kuchni wschodniej. Śladów kuchni orientalnej w.Polsce można doszukiwać się już w.czasach średniowiecza. Dla mieszkańców Rzeczypospolitej w.XVI i.XVII w. Wschód kojarzył się z.konfliktami na.pograniczu, ze.stałymi najazdami tureckimi, z.pogańskim wrogiem. Jednocześnie w.tym samym czasie Wschód nadzwyczaj wyraźnie przenikał do.kultury magnackoszlacheckiej. Do.Polski przybywali przedstawiciele kultur wschodnich na.długo przed.XVII w. W.miastach polskich, zwłaszcza kresów południowo-wschodnich, osiadali Ormianie, na.Litwie - Karaimi i.Tatarzy. Specjalności kuchni Wschodu docierały do.Polski przede wszystkim za.pośrednictwem Ormian uczestniczących w.wymianie handlowej i.kulturalnej między Rzeczypospolitą a.krajami Wschodu. Najwcześniej tamtejsze specjały trafiały na.stół monarszy. Przywozili je w.darze posłowie sułtanów i.wysłannicy królewscy. Miasta przez częste kontakty z.przyjezdnymi były otwarte na.wszelkie nowinki. We.Lwowie, Krakowie, Kamieńcu Podolskim, Zamościu silnie zaznaczyły się wpływy orientalne, było tu bowiem wielu Ormian, także tych osiadłych na.stałe. Długotrwała koegzystencja ludności napływowej z.miejscową powodowała wzajemne przenikanie obyczajów, również kulinarnych. Oprócz Ormian orientalne wpływy do.naszej kuchni wnosili także handlujący z.naszymi kupcami Turcy, Żydzi i.Grecy. Wśród towarów wschodnich najwcześniej przyswojonych w.polskiej kuchni były korzenie, czyli przyprawy, symbolizujące przepych Orientu. Imbir, szafran, pieprz, goździki, cynamon, kwiat muszkatałowy, używane do.potraw mięsnych i.ciast, nadawały
codziennemu jedzeniu nowy, specyficzny smak. Stosowano je też do.tłumienia nieprzyjemnego zapachu nieświeżego mięsa. Uważano, że.korzenie sprzyjają trawieniu pokarmów, zaostrzają apetyt, wierzono nawet, iż "oczyszczają krew". Ceny ich były jednak wysokie, toteż korzeni używano tylko na.bogatych stołach. Suche przyprawy ucierano w.moździerzach i.przechowywano w.drewnianych lub metalowych pudełkach. Cudzoziemcy goszczący na.polskich ucztach dziwili się nadmiernemu stosowaniu korzeni oraz.mnogości potraw. Dopiero na.przełomie XVIII i.XIX w. zmniejszyło się użycie orientalnych korzeni. Silnie przyprawione potrawy były wypierane przez delikatniejsze, m.in..pod wpływem kucharzy francuskich. W.szesnastowiecznym Krakowie wśród ciast wielkanocnych znane były "maczniki" i.pierniki mocno zaprawione przyprawami. Dodajmy, że.kutia - słodka potrawa wigilijna przygotowywana z.maku, pszenicy i.miodu - dotarła na.polski stół za.pośrednictwem kuchni rosyjskiej i.litewskiej. Szlacheckim podniebieniom przypadły do.gustu orientalne bakalie. Z.różnych przekazów między innymi z.XVI w. dowiadujemy się o.stosowaniu w.kuchni migdałów, rodzynek, cytryn, fig, oliwy, ryżu, cukru. Bakalii używano do.ciast i.deserów, zwłaszcza do.mazurków, keksów i.bab, a.także podawano je podczas wieczerzy wigilijnych przy śpiewaniu kolęd. Za.Jana III Sobieskiego wpływy orientalne zwiększyły się jeszcze bardziej. Podczas odsieczy wiedeńskiej królewscy wojownicy zetknęli się z.tureckim obyczajem picia kawy. Zwyczaj picia kawy najwcześniej pojawił się w.zamożnych kręgach Gdańska. W.XVIII i.XIX w. picie kawy rozpowszechniło się w.znacz-
niejszych dworach i.domach. Do.jej parzenia utrzymywano specjalną służbę - kawiarki. Chociaż kawa docierała do.Polski ze.Wschodu i.z.Zachodu, za.najlepszą uważana była turecka mokka, która znacznie później została wyparta przez różne odmiany kawy brazylijskiej. Za.Stanisława Augusta Poniatowskiego powrócono do.kawy przyrządzanej po.turecku. Z.języka tureckiego zapożyczyliśmy również nazwy naczyń do.parzenia i.picia kawy: filiżanka, imbryk, czara, czarka. Sympatycy Orientu sprzęty te sprowadzali z.Turcji, zanim pojawiła się porcelana miśnieńska czy sewrska. W.XVIII w. zwiększył się jeszcze napływ orientalnych słodyczy, bakalii, konfitur. Uznaniem cieszyły się sorbety, czyli mrożone napoje owocowe, smażone w.miodzie owoce, nazywane z.francuska konfiturami, owoce kandyzowane smażone w.syropie z.cukru, a.zwłaszcza mające posmak Orientu konfitury korzenne, jak np..konfitura z.imbiru, fig z.goździkami, z.dyni, z.tataraku, z.zielonych gorzkich pomarańczy. Orientalne słodycze stanowiące kompozycję orzechów, migdałów, miodu, ziarna sezamowego, rodzynek, cukru, tłuszczu, zaprawione wonnościami i.naturalnymi barwnikami, budziły zachwyt swoim smakiem, aromatem i.barwami. W.sprzedaży znalazły się sezamki, makagigi, rachatłukum (co w.języku arabskim znaczy "ukojenie gardła"), ciastka z.kajmakiem, który w.języku tureckim oznacza śmietanę, i.wiele innych słodyczy. W.dziewiętnastowiecznym Krakowie i.Lwowie nowością stały się chałwy w. kilkunastu gatunkach, sezamki, bam-buchy, nugaty i.wiele innych wschodnich słodyczy. Do.tej pory niektóre z.tych specjałów znajdują licznych amatorów. Wpływ Orientu na.kuchnię polską widoczny jest w.książkach kucharskich wydanych w.XVIII i.XIX w. W.starych podręcznikach kulinarnych znajdziemy przepisy potraw "na stary sposób wschodni", "po turecku", "po sułtańsku", "po tatarsku". Jeżeli chodzi o.mięsa, w.praktyce znaczyło to.ich marynowanie lub wędzenie, a.następnie duszenie w.słodko-kwaśnym sosie. Łukasz Gołębiowski, znawca obyczajów przełomu XVIII i.XIX w., pisał w.Domach i.dworach, że."naukę", jak uchronić mięso przed.zepsuciem, a.jednocześnie
(2)
nadać mu kruchość, czyli marynowanie mięsa w.saletrze i.ziołach, przyjęliśmy od.Ormian. Potrawę mięsną tym sposobem przyrządzoną Ormianie nazywają czamangas. Owe wschodnie sposoby przyrządzania mięs dotyczyły początkowo przede wszystkim baraniny. Baraninę zamarynowaną po.turecku początkowo pieczono w.otwartym ogniu na.rożnie, później również duszono z.cebulą lub czosnkiem. Podawano z.ryżem gotowanym w.rosole z.dodatkiem pieprzu, szafranu lub innych przypraw, pomidorów, papryki lub na.słodko z.rodzynkami. Natomiast "baranina po.tatarsku" oznaczała baraninę marynowaną, a.następnie wędzoną lub też duszoną z.suszonymi owocami albo marynowanymi warzywami. Można wymienić jeszcze wiele potraw i.pomysłów na.nie, które wzbogaciły kuchnię polską. Wspomnieć warto o.kaszy gryczanej i.o.jej zastosowaniu. Grykę wykorzystywano na.wiele sposobów. W.Polsce południowo-wschodniej przygotowywano pierogi z.kaszą gryczaną i.serem, kaszą gryczaną nadziewano pie-
nym: zupę migdałową z.rodzynkami, kutię, bakalie, łamaniec z.makiem, makowce itd. Owa symboliczna asymilacja kultur w.czasie wieczerzy wigilijnej jest jednym z.najlepszych świadectw kulturowego otwarcia mieszkańców dawnej Rzeczypospolitej. Obecnie wpływy orientalne i.wschodnie zataczają jeszcze szersze kręgi. Objawia się to.przenikaniem do.naszego kraju wpływów kuchni dalekiego wschodu. Powstaje coraz więcej restauracji chińskich, wietnamskich, japońskich oraz.wywodzących się z.rejonów wyspiarskich dalekiego wschodu. Poprzez co-
czone prosię, gotowano z.niej kluski, jadano okraszoną skwarkami z.zsiadłym mlekiem, podawano z.suropiekami, czyli staropolskimi zrazami. Prawdopodobnie i.tatar przyszedł do.nas ze.Wschodu. Jako polska zakąska przeszedł on pewną metamorfozę. Autorka książki kucharskiej z.połowy XIX w. radziła go "uskrobać z.polędwicy wołowej". Sos tatarski, kefir, jogurt, kumys, szaszłyk i.pilaw na.sposób turecki, potrawy głęboko tkwiące w.tradycji kulinarnej narodów Kaukazu, znalazły amatorów w.Polsce w.XIX w. i.później. Na.stół wigilijny, obok tradycyjnie polskich, podawano potrawy o.pochodzeniu oriental-
raz częstsze kontakty z.tymi kulturami nasza kuchnia staje się coraz bogatsza. Dlatego dzisiaj mamy dania, których nazwy wzięły się od naszych przyjaciół ze wschodu, a które nie mają nic wspólnego z ich kuchnią, np. śledź po japońsku, karp po żydowsku, ryba po grecku, czy coś co jest bliższe naszych granic - placek po węgiersku. Takie pyszności jak mak, chałwa, rodzynki, sezam, kawa, tatar i wiele innych przysmaków na stałe zagościło w naszej polskiej kuchni. Smacznego! Piotr Zając mistrz kucharski
strona 14
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com
Koncert Muzyki Filmowej to pełna wrażeń wyprawa po ścieżkach dźwiękowych najlepszych hollywoodzkich produkcji i przebojów polskiej muzyki filmowej w znakomitym wykonaniu ponad 150 artystów z Kanady i Polski. Wśród solistów tenor Michael Ciufo, mezzosopran Kinga Lizon i skrzypaczka Joanna Górska. Gościem specjalnym koncertu będzie Natalia Kukulska, jedna z najbardziej znanych i cenionych polskich wokalistek o bardzo bogatym dorobku artystycznym, debiutowała w wieku 7 lat. Natalia nagrała 8 solowych albumów z których większość osiągnęła status złotej, platynowej lub multi-platynowej płyty. Obok orkiestry i solistów w koncercie weźmie udział ponad 100-osobowy połączony chór (Lavada & Orion Toronto Choir, Coro San Marco oraz BM-TM Choir). W programie koncertu usłyszymy największe przeboje z filmów takich jak: Star Wars, Pirates of the Caribbean, Harry Potter, Schindler List, James Bond, Nine Gate, Polskie Drogi, Pan Tadeusz, Ziemia Obiecana, Frozen, przeboje z repertuaru Natalii Kukulskiej i jej mamy Anny Jantar !!! Usłyszycie państwo " Tyle słońca w całym mieście"," Im więcej Ciebie tym mniej" ... Ten koncert trzeba zobaczyć. Serdecznie zapraszam! Andrzej Rozbicki
www.gazetagazeta.com
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
strona 15
Ogłoszenia o pracy i o poszukiwaniu mieszkań - do 25 słów - zamieszczamy bezpłatnie przez 1 wydanie (raz na 4 tygodnie). Pozostałe ogłoszenia są płatne. Ogłoszenia drobne do wydania weekendowego przyjmowane są do godz. 15.00 w czwartek. Reklamy przyjmowane są do godz. 12.00 . Ogłoszenie lub reklamę można złożyć telefonicznie lub drogą mailową. Tel. 647 557-3617 wew. 21, FAX 647 557-3627. Można dzwonić o każdej porze, zostawiając tekst ogłoszenia automatycznej sekretarce. Przy ogłoszeniach bezpłatnych prosimy o podanie nazwiska, a przy ogłoszeniach płatnych również żądanej liczby wydań oraz dokładnego adresu z kodem pocztowym i numerem telefonu. Reklamacje uwzględniamy tylko po pierwszym wydruku ogłoszenia. Wszystkie ogłoszenia drobne (bez ramek) drukowane w gazecie umieszczamy w Internecie. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie jakichkolwiek materiałów wymaga zgody redakcji. Przyjmujemy również ogloszenia drobne tylko do INTERNETU tel. 647 557-3617 wew. 21, fax 647 557-3627, E-MAIL: drobne@gazetagazeta.com 1 tydzień, wszystkie płatne.
POSZUKIWANIE PRACY Uczciwa, solidna pani z samochodem posprząta twój dom, apartament, biuro, popierze, poprasuje. Tel. 416 2553278 Dwóch chłopaków szuka pracy jako pomocnicy przy sprzątaniu (noce w hotelu, kuchni). Tel. 647 853-9998 Uczciwa kobieta zaopiekuje się starszą osobą i pomoże Jej w obowiązkach domowych. Proszę dzwonić 416 5885739, Maria
OFERTY PRACY Potrzebni ROOFERZY i POMOCNICY do instalacji metalowych dachów. Pozwolenie na pracę wymagane Tel. 647 999-4108
Zb
Firma landscaping/construction w Mississaudze zatrudni doświadczonych instalatorów do pracy przy interlock i kamieniu naturalnym. Wymagany SIN i własny transport. Tel. 416 473-7895 lub e-mail: tidygardens@rogers.com Do pracy na dachy przyjmę, SIN i transport wymagane. Tel. 416 740-2226, 416 716-4606 Do małej firmy sprzątającej zatrudnię panie na pełny i pół etatu, miła atmosfera. Proszę o kontakt 647 801-1751 We are looking to recruit an abundance of pre-assessed established companies that employ individuals that possess the skills and personality to fill a range of cleaning vacancies. We consistently work with people and organizations that trust in our ability to recommend high quality candidates for general and industrial cleaner roles. This could be a one day term or long term employment, and we deliver an honest and responsive service for all demands. Mówimy po polsku. Please call /or leave phone message: 416 8051337 or 416 805-6112 Potrzebny pomocnik do układania cegły i kamienia. Tel. 416 258-8681, dzwonić wieczorem Duży renomowany serwis sprzątający zatrudni kobietę do sprzątania domów w Oakville. Stała praca, f/t lub p/t. Bardzo dobre warunki pracy. Tel. 905 5671199 lub e-mail: tina@sunrise-cleaning.com Firma transportowa zatrudni kierowców AZ, trasy do USA. Wymagane 3 lata doświadczenia. Dobre warunki pracy i płacy, weekendy w domu. Tel. 905 965-6682 Poszukujemy murarzy i pomocników na f/t lub na subkontrakt. Tel. 416 6184449 Zatrudnię kobiety do sprzątania domów, dojazd zapewniony. Tel. 416 9954208 Zatrudnię malarza lub pomocnika do prac malarsko-budowlanych. Tel. 905 208-7777 Zatrudnię od zaraz płytkarza, płatne gotówką. Tel. 647 471-4866 Potrzebny forkliftowy do pracy przy murarzach, stała praca, dobre zarobki, SIN i dojazd wymagane. Tel. 416 346-9824 Firma produkcyjna (Eglinton/Black Creek) szuka pomocników stolarzy z doświadczeniem w produkcji mebli oraz pracowników na instalacje. Tel. 416 760-0222, e-mail: contact@mcminc.biz
OFERTY PRACY
LOKALOWE
Renovation/Construction Company, which specializes in the interior finishing of multi-residential properties requires a full-time Project Manager and Assistant of Project Manager to join our team. Required experience min 5 years or previous construction or property management - min 1 year. Contact us at 416 271-2994 Firma remontowo - budowlana działająca na terenie Toronto i GTA zatrudni na stałe lub na kontrakt malarzy, instalatorów ceramiki podłogowej i ściennej, osoby wykonujące różne naprawy renowacyjne - handyman. Tel. 647 3399015, 416 271-2994 Zatrudnię murarzy i pomocników na budowę. Jason, tel. 416 274-5577 Potrzebny pomocnik na budowę do murarzy, operator forkliftu z doświadczeniem oraz murarze. Stała praca, dobre zarobki. Tel. 416 419-9140 Doświadczeni malarze potrzebni do malowania domów w środku na nowych budowach. Samochód i SIN konieczny. Tel. 905 814-8629, od poniedziałku do piątku, godz. 7 - 17 F/T CNC machinist. Salary based on experience. Tel. 905 857-8666, e-mail: andrew@qualitygundrilling.com Potrzebni pracownicy do pracy na dachach (shingles i flat roof). SIN konieczny. Tel. 647 202-9643, Waldek Dental Assistant/Receptionist - dental administrator and Level 2 assistant for weekdays/evenings and some Saturdays for established, general family practice in Milton. Require Polish speaking, fluent in English and Dentrix experience an asset. Tel. 905 875-1006 Potrzebny pracownik na budowę do framingu. Minimum rok doświadczenia. Tel. 647 388-2208 Potrzebna pani do sprzątania. Tel. 416 854-7203 Zatrudnię kierowcę z 3-letnim zawodowym doświadczeniem, min. G lic. do trucka. Pełny etat, $19/godz. Angielski, SIN wymagany. Tel. 416 833-6630 wieczorem, e-mail: agkexpress@hotmail.com Potrzebna opiekunka do 11-miesięcznego dziecka, 3 razy w tygodniu w Burlington (okolica Burlok). Proszę dzwonić 416 897-4662, Marta CPA firm in Etobicoke is seeking staff accountant with minimum 5 years of public accounting experience. Knowledge of Quickbooks, Excel and Canadian Tax Laws are required. Fax 416 521-9456 Potrzebni pracownicy i podwykonawcy przy budowie i renowacjach domów. Tel. 416 993-2935 lub 1-866 647-8666 Potrzebny murarz do instalacji cegły i kamienia. Tel. 416 528-4460 Zatrudnimy doświadczonego szlifierza do płaszczyzn, każdy szlifowany element jest inny (rowki, promienie, kąty). Długość elementów szlifowanych do 47", materiał - stal narzędziowa. Kandydat musi znać zasady doboru ściernicy jak również jej profilowania diamentem. Wymagana jest również umiejętność czytania rysunku technicznego. Zgłaszać się osobiście na adres: 30 Constellation Court, Etobicoke, On. M9W 1K1 Carpenter finisher and hardwood floor installer needed. Tel. 416 566-5928 Zatrudnię piekarza-cukiernika. Doświadczenie i samodzielność wymagane. Tel. 647 801-5073
Duże 1-syp. mieszkanie z balkonem, Park Lawn/Queensway w czystym rodzinnym bloku, blisko komunikacji, parków, szkół. Tel. 289 232-3442 High Park area & Parklawn, 2 bdrm $1225, 1 bdrm 1050. Clean, well maintained, low rise, renovated building and suites, hardwood floors, large units, laundry, parking available, condo quality, clean building. Close to Bloor Village and HWY (many Polish residents). Tel. 416 252-3857 Dean Do wynajęcia umeblowany 2 BRM basement apartament w okolicy Winston Churchill & Dundas (Internet i parking, osobne wejście). Tel. 416 712-0257 lub 647 268-0050. Mogą być osoby przebywające na wizycie Nowy, elegancki 2-pokojowy basement, osobne wejście, Mississauga, Erin Mills/Thomas wynajmę niepalącym, pracującym, chętnie truckowcom. Tel. 905 567-5497 Umeblowana kawalerka, osobne wejście, płn. Etobicoke, kabel TV, polski kanał, Internet, blisko autobusu Kipling, $650 dla osoby pracującej bez nalogów. Tel. 416 744-0968 po 16 W przepięknym punkcie Mississaugi (okolice Erin Mills/Homelands) wynajmę mieszkanie od zaraz. Tel. 905 276-2993 lub 647 710-1675
RÓŻNE • RÓŻNE
SZYCIE zasłon i firan, Przeróbki odzieży ze skóry. Możliwość przyjazdu do klienta. Business tel. 647 444-2550 Jola 45M
MAREK-TAPICER • Renowacja mebli • Zmiana obić Tel. 905 452-1658, Tel. 416 899-5932
M
ELEKTRYK szybko, tanio, domy, biznesy Master Electrician. Tel. 416 294-4418 416 233-4418, Ted
PROTEZY DENTYSTYCZNE Kasia Dorman, D D
M
tel.
416 251-6147
M
280 The Queensway, Etobicoke
LAKESHORE BLVD. W & ROYAL YORK
bachelor od $750 1 bdrm od $800 2 bdrm od $900 rental office
416 259-4555 2355 Lakeshore Blvd. W. Etobicoke, ON
k
Polska Szkoła im. Jana Pawła II (w budynku szkoły St. Stephen) przy 55 Golfdown Dr., Etobicoke
KUPNO
zaprasza dzieci i młodzież szkolną na zajęcia WTORKOWE w godzinach 18:00 - 20:30 Zapisy dzieci i młodzieży na rok szkolny 2015/2016 od JK do 8 klasy włącznie Zwracam się z wielką prośbą do ludzi dobrego serca.
1144
1 1 800 572-4711 M
USŁUGI • USŁUGI KITCHEN LAND INC. •nowe kuchnie z drewna lub laminatu •szafki do łazienek •ponad 50 rodzajów drzwi w różnych kolorach •projektowanie, instalowanie, dowóz •kompletne renowacje kuchni
Odwiedź nasz showroom www.kitchenland.ca
905 848-8509 showroom 416 520-2904 cell M
Zapraszamy do reklamy Tel. 647 557-3617 x .21
USŁUGI • USŁUGI
Zb
Pochodzę z Kłodzka, jestem osobą niepełnosprawną poruszającą się na wózku inwalidzkim. Zbieram środki na zakup wózka aktywnego firmy GTM Mobil. Zakup tego wózka jest niezbędny do mojego dalszego funkcjonowania, obecny wózek został mi wypożyczony przez Fundację Aktywnej Rehabilitacji i muszę go oddać w najbliższym czasie. Tylko z Narodowego Funduszu Zdrowia mogę się starać o dofinansowanie do kwoty 3000 zł, pozostaje jednak problem uzyskania pozostałej kwoty 4000 zł. Nie dysponuję takimi pieniędzmi, bez nowego wózka bedę zamknięty w czterech ścianach własnego mieszkania. Dzięki temu wózkowi będę mógł wzmacniać swoją sprawność fizyczną. Od urodzenia choruję na artrogrypozę, na częściowy zanik mięśni. Jednak jestem zdania, że choroba nie powinna nikogo wykluczać i trzeba po prostu robić swoje oraz spełniać swoje marzenia i cele. Posiadam indywidualne subkonto w Fundacji AVALON, na które można wysyłać pieniądze na wsparcie. Adres mojego subkonta wraz z informacjami: http://www.fundacjaavalon.pl/nasi_beneficjenci/lista/sydorko_michal.html Fundacja działa w godzinach 9 - 17 (godzina 3 - 11 czasu w Toronto) od poniedziałku do piątku. Numer telefonu do fundacji: +48-22-266-82-94. Będę niezmiernie wdzięczny za każdą pomoc, która przybliży mnie do zakupu nowego wózka i tym samym, otwarcia się na ludzi i na świat. W razie pytań bądź wyjaśnień, proszę o kontakt mailowy: michal.sydorko@gmail.com lub telefoniczny +48 791-544-405 Z wyrazami szacunku, Michal Sydorko
strona 16
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
www.gazetagazeta.com
OGŁOSZENIA • REKLAMY
RÓŻNE • RÓŻNE
MICHAŁ WOJCIECH
CZUMA B.A, L.L.B.
ADWOKAT tylko sprawy sporne:
KARNE i CYWILNE Zawsze po Twojej stronie 120 Carlton St., Suite 410 Toronto, Ontario M5A 4K2 biuro 416 599-5799 dom 416 690-3993 k
www.michaelczuma.com michael@michaelczuma.com
Ogłaszaj się
w Gazecie Tel. 647 557-3617 wew. 21 18/2015k
OŚRODEK REHABILITACJI DLA DZIECI NIEPEŁNOSPRAWNYCH przy klasztorze oo. Franciszkanów w Sanoku
prosi serdecznie o pomoc finansową na rehabilitację 350 chorych dzieci. W Credit Union zostało otwarte konto nr 88354 hasło “Sanok- dzieci niepełnosprawne” Bóg zapłać! ksiądz gwardian Klasztoru, Zbigniew Kubit
www.gazetagazeta.com
Gazeta 40, 2 - 8 paĹşdziernika 2015 REKLAMY
strona 17
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
strona 18
www.gazetagazeta.com
PROGRAM TV POLSAT 2 PROPONUJE
PROGRAM TELEWIZYJNY od 2.10.2015 do 8.10.2015 * PIĄTEK, 2.10.2015 r. * 0.00 Dzień, który zmienił moje życie. Niebezpieczna zazdrość. Uprzedzenia (39), serial paradokumentalny 1.00 Pielęgniarki (75), serial paradokumentalny 2.00 Awantura o kasę (115), teleturniej 3.00 Pamiętniki z wakacji (32), serial paradokumentalny 4.00 Miodowe lata. Gwiazda reklamy (41), serial komediowy 4.50 Miodowe lata. Wariackie papiery (42), serial komediowy 5.35 Miodowe lata. Safari (43), serial komediowy 6.20 Daleko od noszy. Siostra Karinki (123), serial komediowy 6.50 Daleko od noszy. Jubileusz dr. Basena (124), serial komediowy 7.20 Świat według Kiepskich. Więcej, lepiej, taniej, weselej (362), serial 7.50 Świat według Kiepskich. Uczeń czarnoksiężnika (363), serial komediowy 8.20 Świat według Kiepskich. Krew z krwi, kość z kości (364), serial komediowy 8.50 Rodzina zastępcza. Szklany sufit (231), serial komediowy 9.50 Miodowe lata. List miłosny (44), serial komediowy 10.35 Miodowe lata. W pułapce (45), serial komediowy 11.15 Miodowe lata. Menedżer (46), serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. Zabójcza eks (280), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Spalisz się w piekle (281), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Dlaczego ja? (462), serial paradokumentalny 14.05 Wydarzenia, magazyn informacyjny 14.45 Trudne sprawy. Uzależniony od hazardu ojciec głodzi dzieci (435), serial paradokumentalny 15.45 Pamiętniki z wakacji (31), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich. Ostatni wódz Szoszonów (353), serial komediowy 17.25 Rodzina zastępcza. Powołanie (46), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Narzeczony ordynatora (7), serial komediowy 18.30 Dlaczego ja? (462), serial paradokumentalny 19.25 Trudne sprawy. Uzależniony od hazardu ojciec głodzi dzieci (435), serial paradokumentalny 20.30 Wydarzenia, magazyn 21.00 Interwencja, magazyn reporterów 21.20 Pierwsza miłość (2137), serial obyczajowy 22.00 Świat według Kiepskich. Więcej, lepiej, taniej, weselej (362), serial komediowy 22.30 mała Czarna. Dorota Chotecka (16), talk-show 23.30 Taaaka ryba (97), magazyn wędkarski
* SOBOTA, 3.10.2015 r. * sobota 3 0.00 Miodowe lata. Rodzina patologiczna
(65), serial komediowy 0.50 Miodowe lata. Przepraszam Cię (66), serial komediowy 1.35 Miodowe lata. Rendez-vous w ciemno (67), serial komediowy 2.25 Pielęgniarki (137), serial paradokumentalny 3.20 Pielęgniarki (138), serial paradokumentalny 4.20 Dlaczego ja? (458), serial paradokumentalny 5.20 Dlaczego ja? (459), serial paradokumentalny 6.20 Dlaczego ja? (460), serial paradokumentalny 7.20 Dlaczego ja? (461), serial paradokumentalny 8.20 Dlaczego ja? (462), serial paradokumentalny 9.20 Nasz nowy dom (39), reality show 10.20 Miodowe lata. Leśne zacisze (47), serial komediowy 11.10 Miodowe lata (48), serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. Zapłata za stare grzechy (282), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Żonaty ze zmarłą (283), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Tajemnice kniei. Zabójca z przestworzy (12), cykl reportaży 13.30 Ewa gotuje (250), magazyn kulinarny 14.05 Wydarzenia, magazyn informacyjny 14.45 Trudne sprawy (436), serial paradokumentalny 15.45 Pamiętniki z wakacji (32), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich. Bomboni (429), serial komediowy 17.25 Rodzina zastępcza. Okowy miłości (47), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Modne ucho (8), serial komediowy 18.25 Oblicza Ameryki, magazyn turystyczny 19.00 Przyjaciółki 5 (56), serial obyczajowy 20.05 Imperium disco polo (34), magazyn muzyczny 20.35 Wydarzenia, magazyn informacyjny 21.05 Nasz nowy dom (39), reality show 22.00 Świat według Kiepskich. Piszczyk (464), serial komediowy 22.30 2XL (9), serial obyczajowy 23.30 Oblicza Ameryki, magazyn turystyczny
*Niedziela NIEDZIELA, 4.10.2015 r. * 4 0.00 Miodowe lata. Bar szybkiej obsługi (68), serial komediowy 0.50 Miodowe lata. Eksperyment medyczny (69), serial komediowy 1.40 Miodowe lata. Partia (70), serial komediowy 2.30 Pielęgniarki (139), serial paradokumentalny 3.30 Pielęgniarki (140), serial paradokumentalny 4.30 Trudne sprawy. Leniwa matka zanie-
dbuje własne dzieci (431), serial paradokumentalny 5.30 Trudne sprawy (432), serial paradokumentalny 6.30 Trudne sprawy (433), serial paradokumentalny 7.30 Trudne sprawy (434), serial paradokumentalny 8.30 Trudne sprawy (435), serial paradokumentalny 9.30 Nasz nowy dom (40), reality show 10.30 Miodowe lata (49), serial komediowy 11.15 Miodowe lata (50), serial komediowy 12.05 Malanowski i partnerzy. Dziewczyna do towarzystwa (285), serial fabularnodokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Dziewczyna do towarzystwa (285), serial fabularnodokumentalny 13.00 Tajemnice kniei. Wilk - nocny łowca (13), cykl reportaży 13.30 Ewa gotuje (251), magazyn kulinarny 14.05 Wydarzenia, magazyn informacyjny 14.35 Interwencja, magazyn reporterów 15.00 Kabaretowa Ekstraklasa (17), program rozrywkowy 16.00 Kabaretowa Ekstraklasa (18), program rozrywkowy 16.55 Świat według Kiepskich. Con amore (430), serial komediowy 17.30 Rodzina zastępcza. Trujące żądło zazdrości (48), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Koniec z paleniem (9), serial komediowy 18.30 Sport w Polsacie 2, magazyn 21.05 Wydarzenia, magazyn 21.35 Nasz nowy dom (40), reality show 22.35 Oblicza Ameryki, magazyn turystyczny 23.05 Przyjaciółki 5 (57), serial obyczajowy
* PONIEDZIAŁEK, 5.10.2015 r. * Poniedzialek 5 0.00 Dzień, który zmienił moje życie. Podmienione dzieci. Teresa i Andrzej (40), serial paradokumentalny 1.00 Pielęgniarki (76), serial paradokumentalny 2.00 Awantura o kasę (116), teleturniej 3.00 Pamiętniki z wakacji 3 (33), serial paradokumentalny 4.00 Miodowe lata. List miłosny (44), serial komediowy 4.45 Miodowe lata. W pułapce (45), serial komediowy 5.25 Miodowe lata. Manager (46), serial komediowy 6.10 Daleko od noszy. Roztańczony dr Wstrząs (125), serial komediowy 6.40 Daleko od noszy. Trzech młodych studentów (126), serial komediowy 7.10 Świat według Kiepskich. Sprawa dla redaktora (365), serial komediowy 7.40 Świat według Kiepskich. Czułe słówka (366), serial komediowy 8.10 Świat według Kiepskich. Zima leśnych ludzi (367), serial komediowy 8.40 Rodzina zastępcza. Straszliwa świadomość przemijania (232), serial komediowy 9.40 Miodowe lata (51), serial komediowy 10.30 Miodowe lata. Idol (52), serial komediowy 11.20 Miodowe lata. Napad (53), serial komediowy 12.05 Malanowski i partnerzy. Łowca nagród (286), serial fabularno-dokumentalny 12.35 Malanowski i partnerzy. Diabelski
sąsiad (287), serial fabularno-dokumentalny 13.05 Dlaczego ja? (463), serial paradokumentalny 14.05 Wydarzenia, magazyn informacyjny 14.45 Trudne sprawy. Były kochanek żony żąda testu na ojcostwo (437), serial paradokumentalny 15.45 Pamiętniki z wakacji 3 (33), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich. Cyc i Pupcia (354), serial komediowy 17.25 Rodzina zastępcza. Wolny dzień (49), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Niezdrowy śmiech (10), serial komediowy 18.30 Dlaczego ja? (463), serial paradokumentalny 19.25 Trudne sprawy (437), serial paradokumentalny 20.30 Wydarzenia, magazyn informacyjny 21.00 Interwencja, magazyn reporterów 21.20 Pierwsza miłość (2138), serial obyczajowy 22.00 Świat według Kiepskich. Sprawa dla redaktora (365), serial komediowy 22.30 Pełna chata. 15-osobowa rodzina Wrzesińskich z Plemiąt (5), magazyn 23.00 Ewa gotuje (251), magazyn kulinarny 23.30 997 - Fajbusiewicz na tropie (6), magazyn kryminalny
* WTOREK, 6.10.2015 r. * wtorek 0.00 Dzień, który zmienił moje życie (41), serial paradokumentalny 1.00 Pielęgniarki (77), serial paradokumentalny 2.00 Awantura o kasę (117), teleturniej 3.00 Pamiętniki z wakacji 3 (34), serial paradokumentalny 4.00 Miodowe lata (51), serial komediowy 4.50 Miodowe lata. Idol (52), serial komediowy 5.40 Daleko od noszy. Ranny ptaszek (127), serial komediowy 6.10 Daleko od noszy. Cień leśnej góry (128), serial komediowy 6.40 Świat według Kiepskich. Trzystu (368), serial komediowy 7.10 Świat według Kiepskich. Coming out (369), serial komediowy 7.40 Świat według Kiepskich. Myszy i ludzie (370), serial komediowy 8.10 Rodzina zastępcza. Ryba zdrowieje od głowy (233), serial komediowy 9.10 Miodowe lata. Koniec świata (54), serial komediowy 10.10 Miodowe lata. Płyn na porost włosów (55), serial komediowy 11.00 Miodowe lata. Karol "Bombowiec" Krawczyk (56), serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. Uwikłana (288), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Powrót zza grobu (289), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Dlaczego ja? (464), serial paradokumentalny 14.05 Wydarzenia, magazyn informacyjny 14.45 Trudne sprawy. Nieuczciwy kontroler skarbowy (438), serial paradokumentalny 15.45 Pamiętniki z wakacji 3 (34), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich. Moje wielkie wrocławskie wesele (355), serial komediowy 17.25 Rodzina zastępcza. Sama przeciw wszystkim (50), serial komediowy
18.00 Daleko od noszy. Podwójny romans (11), serial komediowy 18.30 Dlaczego ja? (464), serial paradokumentalny 19.25 Trudne sprawy. Nieuczciwy kontroler skarbowy (438), serial paradokumentalny 20.30 Wydarzenia, magazyn informacyjny 21.00 Interwencja, magazyn reporterów 21.20 Pierwsza miłość (2139), serial obyczajowy 22.00 Świat według Kiepskich. Trzystu (368), serial komediowy 22.30 Gwiazdy na dywaniku (161), program rozrywkowy 23.00 Zdrowie na widelcu (74), magazyn poradnikowy 23.30 Stołeczna drogówka (21), serial dokumentalny
* ŚRODA, 7.10.2015 r. * Sroda 0.00 Dzień, który zmienił moje życie (42), serial paradokumentalny 1.00 Pielęgniarki (78), serial paradokumentalny 2.00 Awantura o kasę (118), teleturniej 2.55 Pamiętniki z wakacji 3 (35), serial paradokumentalny 3.50 Miodowe lata. Napad (53), serial komediowy 4.45 Miodowe lata. Koniec świata (54), serial komediowy 5.30 Rodzina zastępcza. Kurs dla biznesmenów (22), serial komediowy 6.05 Daleko od noszy. Główna nagroda (129), serial komediowy 6.35 Daleko od noszy. Cud nad urną (130), serial komediowy 7.05 Świat według Kiepskich. Turbo Jolanta (371), serial komediowy 7.35 Świat według Kiepskich. Pożegnanie z Afryką (372), serial komediowy 8.05 Świat według Kiepskich. Dzieło życia (373), serial komediowy 8.35 Rodzina zastępcza. Otwarty umysł (234), serial komediowy 9.35 Miodowe lata. Mecz derbowy (57), serial komediowy 10.25 Miodowe lata. Szczęśliwe pudełka (58), serial komediowy 11.10 Miodowe lata. Awans (59), serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. Powrót zza grobu (290), serial fabularny 12.30 Malanowski i partnerzy. Podwójne życie męża (291), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Dlaczego ja? (465), serial paradokumentalny 14.05 Wydarzenia, magazyn 14.45 Trudne sprawy (439), serial paradokumentalny 15.45 Pamiętniki z wakacji 3 (35), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich. Stąd do wieczności (356), serial komediowy 17.25 Rodzina zastępcza. Reklama (51), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Czarny kot (12), serial komediowy 18.30 Dlaczego ja? (465), serial paradokumentalny 19.25 Trudne sprawy (439), serial paradokumentalny 20.30 Wydarzenia, magazyn 21.00 Interwencja, magazyn reporterów 21.20 Pierwsza miłość (2140), serial obyczajowy
22.00 Świat według Kiepskich. Turbo Jolanta (371), serial komediowy 22.30 Aleja sław. Najtaniej ubrane gwiazdy i najpopularniejsi kucharze (80), magazyn 23.00 Jem i chudnę. Jedzenie "na mieście" (52), magazyn lifestylowy 23.30 Chłopaki do wzięcia (73), serial dokumentalny
* CZWARTEK, 8.10.2015 r. * czwartek 0.00 Dzień, który zmienił moje życie (43), serial paradokumentalny 1.00 Pielęgniarki (79), serial paradokumentalny 2.00 Awantura o kasę (119), teleturniej 3.00 Pamiętniki z wakacji 3 (36), serial paradokumentalny 4.00 Miodowe lata. Płyn na porost włosów (55), serial komediowy 4.50 Miodowe lata. Karol "Bombowiec" Krawczyk (56), serial komediowy 5.35 Rodzina zastępcza. Bardzo miły tatuś (23), serial komediowy 6.05 Daleko od noszy. Koncert Rolling Stones (131), serial komediowy 6.35 Daleko od noszy. Opętał ją szatyn (132), serial komediowy 7.05 Świat według Kiepskich. Dzieje grzechu (374), serial komediowy 7.35 Świat według Kiepskich. Pampeluna (375), serial komediowy 8.05 Świat według Kiepskich. Nim poleje się krew (376), serial komediowy 8.35 Rodzina zastępcza. Moc grejpfruta (235), serial komediowy 9.35 Miodowe lata. Wróżka (60), serial komediowy 10.20 Miodowe lata. Ochroniarze (61), serial komediowy 11.10 Miodowe lata. Sprawa dla detektywa (62), serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. Poszukiwana (292), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Bezbronny w śpiączce (293), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Dlaczego ja? (466), serial paradokumentalny 14.05 Wydarzenia, magazyn 14.45 Trudne sprawy (440), serial paradokumentalny 15.45 Pamiętniki z wakacji 3 (36), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich. Trzy ananasy (357), serial komediowy 17.25 Rodzina zastępcza. Kariera cioci Uli (52), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Trudne przebudzenie (13), serial komediowy 18.30 Dlaczego ja? (466), serial paradokumentalny 19.25 Trudne sprawy. Roztargniony syn musi chodzić do szkoły specjalnej (440), serial paradokumentalny 20.30 Wydarzenia, magazyn informacyjny 21.00 Interwencja, magazyn reporterów 21.20 Pierwsza miłość (2141), serial obyczajowy 22.00 Świat według Kiepskich. Dzieje grzechu (374), serial komediowy 22.30 Z tyłu sceny. Małgorzata Kożuchowska (64), program rozrywkowy 23.00 Przez żołądek do serca. Justyna i Alina (28), magazyn kulinarny 23.30 Skarby III Rzeszy. Tajemnicza góra (24), serial dokumentalny
Program TV Polonia na str 19., iTVN na str. 20 Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne zmiany w programie.
Nasze propozycje telewizji kanadyjskiej na weekend PIĄTEK AMCCAN (32) Stephen King’s Thinner, godz. 18.00 Adaptacja filmowa powieści Kinga - perypetie będące konsekwencją klątwy króla Cyganów. SLICE (41) Crimes of the Mind, godz. 19.00 Przez pięć lat kobieta próbuje wydobyć swoją córkę ze szpon sekty. YTV (25) Scooby-Doo 2: Monsters Unleashed, godz.19.30 Pięcioro bohaterów bada grupkę stworów terroryzujących ludzi. WNED (15) The Great Escape, godz. 20.00 Więzeni w niemieckim obozie dla jeńców żołnierze sił alianckich postanawiają uciec i wykopują tunel, wynosząc ziemię w kieszeniach.
CKVR (20) The Cold Light of Day, godz. 20.00 Wakacje w Hiszpanii przeradzają się w koszmar kiedy rodzina bohatera filmu zostaje porwana. AMCCAN (32) The Shining, godz. 20.00 Pisarz, który wraz z rodziną spędza zimę jako stróż zamkniętego na sezon zimowy hotelu w górach, powoli zaczyna tracić zmysły. Adaptacja powieści Stephena Kinga. W (27) Bridesmaids, godz. 21.00 Mimo problemów finansowych i emocjonalnych, bohaterka filmu podejmuje się roli druhny swojej przyjaciółki, co wiąże się z poważnymi kosztami i dziwnymi rytuałami. SOBOTA AMCCAN (32)
Lara Croft Tomb Raider: The Cradle of Life, godz. 17.30 Globtroter musi znaleźć puszkę Pandory zanim naukowiec-maniak nie wykorzysta zawartej w niej energii do dominacji nad światem.
W (27) The Heat, godz. 21.00 Arogancka, pedantyczna agentka FBI musi wspólnie z wulgarnym i niezorganizowanym detektywem z Bostonu wykończyć bezwzględnego szefa narkotykowej mafii.
AMCCAN (32) Independence Day, godz. 20.00 Pilot bombowca, geniusz komputerowy i inni walczą z kosmitami, którzy lądują w największych miastach świata w swoich gigantycznych statkach.
CBLT (6) The Bourne Ultimatum, godz. 22.00 Jason Bourne kontynuuje podróż po świecie w poszukiwaniu prawdy o swojej tożsamości. Adaptacja powieści Roberta Ludluma.
CHCH (11) Marion Bridge, godz. 20.00 Trzy żyjące od lat daleko od siebie siostry zjeżdżają do rodzinnego miasta w Nowej Szkocji, aby być z umierającą matką.
MUCH (29) The Awakening, godz. 22.00 W Anglii po I wojnie światowej pisarz interesujący się duchami bada rzekomo nawiedzoną szkołę dla chłopców.
CICA (2) NIEDZIELA Buck, godz. 21.00 Stosujący nowatorskie metody tresowa- W (27) nia koni Buck Brannaman staje się najbar- The Women, godz. 16.30 dziej szanownym treserem. Poważna zdrada powoduje spustoszenie
w przyjaźni między dwiema kobietami, co powoduje, że inne osoby zaprzyjaźnione z nimi zaczynają kwestionować własne związki. SHCASEC (39) Alien Agent, godz. 18.00 Międzygalaktyczny wojownik musi powstrzymać gang bezwzględnych kosmitów przed najazdem i podbiciem Ziemi. CHCH (11) Hope Springs, godz. 20.00 Kobieta nakłania sceptycznego męża aby oboje wzięli udział w wyjazdowej terapii małżeńskiej dla wzniecenia namiętności między nimi. W (27) Flight, godz. 21.00 Doświadczony pilot ląduje w sposób graniczący w cudem kiedy w samolocie dochodzi do poważnej awarii mechanicznej, ale śledztwo wykazuje, że był nietrzeźwy za sterem samolotu.
BRAVOC (40) Sweet Home Alabama, godz. 21.00 Zaręczona nowojorska projektantka mody zwrca się o rozwód do męża z południa, z którym jest w separcji. TLN (35) Vanilla Sky, godz. 21.00 Bogaty kobieciarz ranny w poważnym wypadku samochodowym ma trudności w odróżnieniu snów od jawy. CBNEWS (26) A Sinner in Mecca, godz. 22.00 Filmowiec Parvez Sharma wyrusza na tradycyjną muzułmańską pielgrzymkę do Mekki w Arabii Saudyjskiej. M3 (36) The Rendering, godz. 22.00 Utalentowana malarka jest nawiedzana przez wydarzenia z przeszłości, kiedy jej mąż zostaje wrobiony w morderstwo.
www.gazetagazeta.com
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
strona 19
PROGRAM TV POLONIA PROPONUJE
TVP POLONIA
Od 2.10.2015 do 8.10.2015 * PIĄTEK, 2.10.2015 r. * 1.05 Saga rodów. Ród Cierniewskich, cykl dokumentalny 1.45 Mordziaki. Wielka podróż doktora Mordziaka (9), serial animowany 2.15 Polskie historie. Australia. Pamięć (1), reportaż 2.45 Polonia w komie. Fundacja Praw Człowieka 2.55 Polonia 24, magazyn informacyjny 3.30 Halo Polonia, magazyn 3.55 5. Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina, koncert inauguracyjny 0.35 Wiadomości, magazyn informacyjny 0.50 Na sygnale 3. Majka podfruwajka (65), serialfabularno-dokumentalny 7.25 M jak miłość (1149), serialobyczajowy 8.25 Uwikłani. Maciej - podwójny wyrok (5/9, serialkryminalny 9.20 Co nam w duszy gra. Lato - Fiesta, program rozrywkowy 10.20 Kocham kino, magazynfilmowy Grażyny Torbickiej 10.55 Załoga Eko - Na tropie tajemnic przyrody. Przemkowskie jelonki (4), magazynekologiczny 11.20 Polonia w komie. Fundacja Praw Człowieka 11.30 Teleexpress, magazyn informacyjny 11.55 KabareTOP, czyli kabaretowa lista przebojów, program rozrywkowy 12.25 Polskie historie. Australia. Pamięć (1), reportaż 12.55 Na sygnale 3. Majka podfruwajka (65), serialfabularno-dokumentalny 13.25 Cafe Historia. Polowanie na Radziwiłłów, program publicystyczny 13.45 Dobranocka. Przygody kota Filemona. Poczekaj, Bonifacy (26), serialanimowany 14.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 14.30 Sport, magazyn informacyjny 14.40 Pogoda, magazyn informacyjny 14.50 Na dobre i na złe. Na zakręcie (599), serialobyczajowy 15.50 Polonia w komie 10.05 Polonia 24, magazyn 10.35 Halo Polonia, magazyn 17.40 Lekcje pana Kuki, komedia, Austria/Polska 2008 19.15 Mordziaki. Wielka podróż doktora Mordziaka (9), serialanimowany 19.45 Dobranocka za oceanem. Przygody kota Filemona. Poczekaj, Bonifacy (26), serialanimowany 20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.25 Sport, magazyn informacyjny 20.30 Pogoda, magazyn informacyjny 20.45 Na dobre i na złe. Na zakręcie (599), serialobyczajowy 21.45 Na sygnale 3. Majka podfruwajka (65), serialfabularno-dokumentalny 22.10 Polonia w komie 22.20 Polonia 24, magazyn informacyjny 22.50 Halo Polonia, magazyn 23.40 Las Story (10), program edukacyjny
*Sobota SOBOTA, 3.10.2015 r. * 3 0.05 Barwy szczęścia (1257), serialobyczajowy 0.30 Barwy szczęścia (1258), serialo-
www.tvpolonia.com
5.30 Las Story (10), program edukacyjny 5.55 Między ziemią a niebem, magazyn 6.00 Anioł Pański 6.10 Między ziemią a niebem, magazyn 6.40 Pod Tatrami. Chór Szumny, magazyn 6.50 Czekamy na Światowe Dni Młodzieży - kronika (10) 7.00 Transmisja mszy świętej z kolegiaty pw. Najświętszej Marii Panny Królowej Świata w Stargardzie, program religijny 8.20 Bałtycki Festiwal Piosenki - Karlshamn 2015, koncert 9.25 Okrasa łamie przepisy. Na kaczkę do Grudziądza, magazynkulinarny 9.50 Alchemia zdrowia i urody, magazyn 10.05 Skarby prowincji 2 (19), program krajoznawczy 10.25 Retromania, magazynmuzyczny 10.55 Tańczący z naturą. Wsłuchani w niedźwiedzia, serialdokumentalny 11.30 Teleexpress, magazyn informacyjny 11.55 M jak miłość (1151), serialobyczajowy 12.50 Racja stanu, program publicystyczny 13.25 Gwiazdy, hity, historie. Zespół Czerwone Gitary (4), magazynmuzyczny 13.45 Dobranocka. Król Maciuś Pierwszy. Skandal w prasie (10), serialanimowany 14.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 14.25 Sport, magazyn informacyjny 14.35 Pogoda, magazyn 14.45 Ranczo 3. Gambit geniusza (108), serialobyczajowy 15.40 Teatr Telewizji. Rybka canero, sztuka Juliusza Machulskiego 17.20 Pod Tatrami. Chór Szumny, magazyn 17.35 Pamiętaj o mnie, koncert życzeń 17.55 Racja stanu, program publicystyczny 18.25 Gwiazdy, hity, historie. Zespół Czerwone Gitary (4), magazynmuzyczny 18.40 Polska z Miodkiem, magazyn 18.50 M jak miłość (1151), serialobyczajowy 19.45 Dobranocka za oceanem. Król Maciuś Pierwszy. Skandal w prasie (10), serialanimowany 20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.20 Sport, magazyn informacyjny 20.30 Pogoda, magazyn informacyjny 20.40 Ranczo 3. Gambit geniusza (108), serialobyczajowy 21.30 Czekamy na Światowe Dni Młodzieży - kronika (10) 21.40 Teatr Telewizji. Rybka canero, sztuka Juliusza Machulskiego 23.15 Pod Tatrami. Chór Szumny, magazyn 23.25 Pamiętaj o mnie, koncert życzeń 23.40 Tańczący z naturą. Wsłuchani w niedźwiedzia, serial dokumentalny
byczajowy 1.00 Barwy szczęścia (1259), serialobyczajowy 1.25 Barwy szczęścia (1260), serialobyczajowy 2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.05 Pogoda, magazyn informacyjny 2.10 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.55 Pogoda, magazyn informacyjny 3.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 3.40 Pogoda, magazyn informacyjny 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn 5.10 Miasto ruin, film krótkometrażowy, Polska 2010 5.20 Polonia 24, magazyn informacyjny 5.50 Halo Polonia, magazyn 6.50 Pamiętaj o mnie, koncert życzeń 7.10 Ojciec Mateusz 7. Osaczenie (163), serialkryminalny 8.00 Na dobre i na złe. Na zakręcie (599), serialobyczajowy 9.00 Czerwone Gitary i pół wieku, reportaż 10.00 Kulturalni PL, magazyn 11.00 Słownik polsko@polski, talkshow prof. Jana Miodka 11.30 Teleexpress, magazyn informacyjny 11.55 M jak miłość (1150), serialobyczajowy 12.50 Lato Zet i Dwójki 209. Kołobrzeg (1), widowisko 13.45 Dobranocka. Kulfon, co z ciebie wyrośnie?!. Grzeczni zdobywcy kosmosu (23), serialanimowany 14.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 14.25 Sport, magazyn informacyjny 14.30 Pogoda, magazyn informacyjny 14.45 Wiedźmy. Dzieje drugiego pocisku (13-ost.), serialobyczajowy 15.40 Pamiętaj o mnie, koncert życzeń 16.05 Psy, dramat sensacyjny, Polska 1992 17.55 Miasto ruin, film krótkometrażowy, Polska 2010 18.15 Słownik polsko@polski, talkshow prof. Jana Miodka 18.50 M jak miłość (1150), serialobyczajowy 19.45 Dobranocka za oceanem. Kulfon, co z ciebie wyrośnie?!. Grzeczni zdobywcy kosmosu (23), serialanimowany 20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.20 Sport, magazyn informacyjny 20.25 Pogoda, magazyn informacyjny 20.40 Wiedźmy. Dzieje drugiego pocisku (13-ost.), serialobyczajowy 21.30 Pamiętaj o mnie, koncert życzeń 21.55 Psy, dramat sensacyjny, Polska * PONIEDZIAŁEK, poniedzialek 5 5.10.2015 r. * 1992 23.40 Retromania, magazynmuzycz- 0.15 Racja stanu, program publicyny styczny 0.45 Gwiazdy, hity, historie. Zespół * niedziela NIEDZIELA, 4.10.2015 r. * Czerwone Gitary (4), magazynmu4 zyczny 0.10 Czerwone Gitary i pół wieku, 1.05 Nad Niemnem, magazynPolareportaż ków na Białorusi 1.10 Smaki polskie. Chleb, natural- 1.25 Magiczne drzewo. Połykacze nie!, magazynkulinarny książek (6), serialobyczajowy 1.30 Bałtycki Festiwal Piosenki - Karl- 2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn shamn 2015, koncert 2.05 Pogoda, magazyn informacyj2.20 Miasto ruin, film krótkometra- ny żowy, Polska 2010 2.10 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.25 Polska z Miodkiem, magazyn 2.55 Pogoda, magazyn informacyjny 2.35 Astronarium. Gwiazdy katakli- 3.00 Pytanie na śniadanie, magazyn zmiczne (5), magazyn 3.40 Pogoda, magazyn informacyjny 3.05 Załoga Eko - Na tropie tajemnic 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn przyrody. Drogi dla natury (5), maga- 4.55 Polonia w komie zynekologiczny 5.05 Tańczący z naturą. Wsłuchani w 3.35 Ziarno. Noe, program dla dzieci niedźwiedzia, serialdokumentalny 4.05 Syzyfowe prace. 1890 (4/6), se- 5.35 Kulturalni PL, magazyn rialobyczajowy 6.35 Wiadomości, magazyn informa5.10 Pamiętaj o mnie, koncert życzeń cyjny
6.50 Barwy szczęścia (1261), serialobyczajowy 7.25 Ranczo 3. Gambit geniusza (108), serialobyczajowy 8.25 Teatr Telewizji. Rybka canero, sztuka Juliusza Machulskiego 9.50 Nagroda Literacka Nike 2015, gala 10.55 Rezydencja (14), telenowela 5.30 Teleexpress, magazyn informacyjny 5.55 Sztuka życia. Katarzyna Pakosińska, magazynporadnikowy 6.25 Naszaarmia.pl, magazyn 6.55 Barwy szczęścia (1261), serialobyczajowy 7.25 Nad Niemnem, magazynPolaków na Białorusi 7.45 Dobranocka. Miś Uszatek. Parasol, serialanimowany 8.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 8.25 Sport, magazyn informacyjny 8.35 Pogoda, magazyn informacyjny 8.50 Cisza nad rozlewiskiem (1), serialobyczajowy 9.50 Polonia w komie 10.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 10.35 Halo Polonia, magazyn 17.40 Tomasz Lis na żywo, talk-show 18.45 Rezydencja (14), telenowela 19.15 Magiczne drzewo. Połykacze książek (6), serialobyczajowy 19.45 Dobranocka za oceanem. Miś Uszatek. Parasol, serialanimowany 20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.25 Sport, magazyn informacyjny 20.30 Pogoda, magazyn informacyjny 20.45 Cisza nad rozlewiskiem (1), serialobyczajowy 21.35 Polonia w komie 21.45 Barwy szczęścia (1261), serialobyczajowy 22.20 Polonia 24, magazyn informacyjny 22.50 Halo Polonia, magazyn 23.40 Sztuka życia. Katarzyna Pakosińska, magazynporadnikowy
*Wtorek WTOREK, 6.10.2015 r. * 0.05 Świat się kręci, talk-show 1.00 Flesz historii, cykl reportaży 1.25 Rodzina Leśniewskich. Ucieczka (5/7), serialobyczajowy 2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.05 Pogoda, magazyn informacyjny 2.10 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.55 Pogoda, magazyn informacyjny 3.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 3.40 Pogoda, magazyn informacyjny 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn 4.55 Polonia w komie 5.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 5.35 Halo Polonia, magazyn 6.35 Wiadomości, magazyn informacyjny 6.50 Barwy szczęścia (1262), serialobyczajowy 7.25 Wiedźmy. Dzieje drugiego pocisku (13-ost.), serialobyczajowy 8.20 Tomasz Lis na żywo, talk-show 9.15 Zapiski łazęgi. Drawno z krasnalami w tle, cykl felietonów 9.25 Astronarium. Aktywność słoneczna (6), magazyn 10.00 Hala odlotów 5 (2), talk-show 10.55 Rezydencja (15), telenowela 11.20 Polonia w komie 11.30 Teleexpress, magazyn informacyjny 11.50 Polska z Miodkiem, magazyn 11.53 Nożem i widelcem. Myszka cielęca, sos chrzanowy, deser z ciasteczek (60), magazynkulinarny 12.05 Alchemia zdrowia i urody, magazyn 12.20 Reporter polski, magazyn 12.55 Barwy szczęścia (1262), serialobyczajowy 13.25 Informacje kulturalne 13.45 Dobranocka. Tajemnica szyfru Marabuta. Jak na to wpadłeś, Kajetanie? (10), serialanimowany 14.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 14.25 Sport, magazyn informacyjny 14.35 Pogoda, magazyn informacyjny
14.50 Ojciec Mateusz 7. Miłość po grób (164), serialkryminalny 15.40 Polska z Miodkiem, magazyn 15.50 Polonia w komie 16.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 16.35 Halo Polonia, magazyn 17.40 Amerykański korespondent, film dokumentalny, Polska 2015 18.45 Rezydencja (15), telenowela 19.15 Rodzina Leśniewskich. Ucieczka (5/7), serialobyczajowy 19.45 Dobranocka za oceanem. Tajemnica szyfru Marabuta. Jak na to wpadłeś, Kajetanie? (10), serialanimowany 20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.25 Sport, magazyn informacyjny 20.30 Pogoda, magazyn 20.45 Ojciec Mateusz 7. Miłość po grób (164), serialkryminalny 21.35 Polonia w komie 21.45 Barwy szczęścia (1262), serialobyczajowy 22.10 Polska z Miodkiem, magazyn 22.20 Polonia 24, magazyn informacyjny 22.50 Halo Polonia, magazyn 23.40 Nad Niemnem, magazynPolaków na Białorusi 23.55 Zapiski łazęgi. Drawno z krasnalami w tle, cykl felietonów
* ŚRODA, 7.10.2015 r. * sroda 0.05 Świat się kręci, talk-show 1.00 Pod opieką świętych Cyryla i Metodego, reportaż 1.25 Ucieczka - wycieczka. Do przyszłego roku (5-ost.), serialprzygodowy 2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.05 Pogoda, magazyn informacyjny 2.10 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.55 Pogoda, magazyn informacyjny 3.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 3.40 Pogoda, magazyn informacyjny 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn 4.55 Polonia w komie 5.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 5.35 Halo Polonia, magazyn 6.35 Wiadomości, magazyn informacyjny 6.50 Barwy szczęścia (1263), serialobyczajowy 7.25 Cisza nad rozlewiskiem (1/13), serialobyczajowy 8.25 Amerykański korespondent, film dokumentalny, Polska 2015 9.30 Jak to działa?. Biurowce i wieżowce (78), magazynpopularnonaukowy 10.00 Tygodnik kulturalny 10.55 Rezydencja (16), telenowela 11.20 Polonia w komie 11.30 Teleexpress, magazyn informacyjny 11.55 Okrasa łamie przepisy. Na kaczkę do Grudziądza, magazynkulinarny 12.25 Studio Wschód, program publicystyczny 12.55 Barwy szczęścia (1263), serialobyczajowy 13.25 Wilnoteka, magazyn 13.45 Dobranocka. Fortele Jonatana Koota. Sto godzin terroru (12), serialanimowany 14.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 14.30 Sport, magazyn informacyjny 14.40 Pogoda, magazyn informacyjny 14.50 Egzamin z życia (40), serialobyczajowy 15.50 Polonia w komie 10.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 10.35 Halo Polonia, magazyn 17.40 Po prostu, program Tomasza Sekielskiego 18.45 Rezydencja (16), telenowela 19.15 Ucieczka - wycieczka. Do przyszłego roku (5-ost.), serialprzygodowy 19.45 Dobranocka za oceanem. Fortele Jonatana Koota. Sto godzin terroru (12), serialanimowany
20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.25 Sport, magazyn informacyjny 20.30 Pogoda, magazyn informacyjny 20.45 Egzamin z życia (40), serialobyczajowy 21.35 Polonia w komie 21.45 Barwy szczęścia (1263), serialobyczajowy 22.20 Polonia 24, magazyn informacyjny 22.50 Halo Polonia, magazyn 23.40 Wilnoteka, magazyn 23.55 Zapiski łazęgi. Piąta strona gryfickiego rynku, cykl felietonów
* czwartek CZWARTEK, 8.10.2015 r. * 8 0.05 Świat się kręci, talk-show 1.05 E-lementarz, magazynpopularnonaukowy 1.25 Gwiezdny Pirat. Porwanie (4/7), serialprzygodowy 2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.05 Pogoda, magazyn informacyjny 2.10 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.55 Pogoda, magazyn informacyjny 3.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 3.40 Pogoda, magazyn informacyjny 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn 4.55 Polonia w komie 5.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 5.35 Halo Polonia, magazyn 6.35 Wiadomości, magazyn informacyjny 6.50 Barwy szczęścia (1264), serialobyczajowy 7.25 M jak miłość (1150), serialobyczajowy 8.20 Egzamin z życia (40), serialobyczajowy 9.15 Wilnoteka, magazyn 9.35 Po prostu, program Tomasza Sekielskiego 10.25 Szlakiem miejsc niezwykłych pomniki historii. Lublin, cykl reportaży 10.35 Ex Libris 10.55 Rezydencja (17), telenowela 11.20 Polonia w komie 11.30 Teleexpress, magazyn informacyjny 11.50 Polska z Miodkiem, magazyn 11.55 Makłowicz w podróży. Podróż 31. Norwegia - Na wsi, magazynkulinarny 12.25 Saga rodów. Ród Kaczorowskich, cykl dokumentalny 12.55 Barwy szczęścia (1264), serialobyczajowy 13.25 Informacje kulturalne 13.45 Dobranocka. Pomysłowy Dobromir. Pomidory (11/20), serialanimowany 14.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 14.25 Sport, magazyn informacyjny 14.40 Pogoda, magazyn informacyjny 14.55 Uwikłani. Nina - krok od śmierci (6/9), serialkryminalny 15.50 Polonia w komie 16.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 16.35 Halo Polonia, magazyn 17.40 PitBull 3 (27), serialsensacyjny 18.30 Polska z Miodkiem, magazyn 18.45 Rezydencja (17), telenowela 19.15 Gwiezdny Pirat. Porwanie (4/ 7), serialprzygodowy 19.45 Dobranocka za oceanem. Pomysłowy Dobromir. Pomidory (11/20), serialanimowany 20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.25 Sport, magazyn informacyjny 20.35 Pogoda, magazyn informacyjny 20.45 Uwikłani. Nina - krok od śmierci (6/9), serialkryminalny 21.35 Polonia w komie 21.45 Barwy szczęścia (1264), serialobyczajowy 22.20 Polonia 24, magazyn informacyjny 22.50 Halo Polonia, magazyn 23.40 Saga rodów. Ród Kaczorowskich, cykl dokumentalny
W każdym wydaniu "Gazety" w tygodniu zamieszczamy program TV Polonia, iTVN i Polsat 2 Program TV Polsat 2 na str. 18, ITVN na str. 20
strona 20
www.gazetagazeta.com
Gazeta 40, 2 - 8 października 2015
PROGRAM ITVN PROPONUJE
PROGRAM TELEWIZYJNY od 2.10.2015 do 8.10.2015 * PIĄTEK, 2.10.2015 r. * 0.20 Randka w ciemno - film komedia romantyczna, Polska 2009, reżyseria. Wojciech Wójcik, scenariusz. Ilona Łepkowska, muzyka. Paul Pritchard, obsada. Katarzyna Maciąg, Borys Szyc, Lesław Żurek, Anna Dereszowska, Zbigniew Zamachowski, Bogusław Linda 2.00 Doradca smaku - program kulinarny 2.05 Szalone serce - telenowela, Brazylia 94/150 2.50 Szkoła - serial fabularno- dokumentalny, Polska 164 3.35 Ukryta prawda - serial fabularno dokumentalny, Polska 522 4.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2495 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4362 5.50 Pani Gadżet - program rozrywkowy, Polska 4/13 6.15 Królowa serc - telenowela, USA 118/ 140 7.05 Serwis pogodowy - Polska, Polska 7.09 Serwis pogodowy - Europa, Polska 7.11 Serwis pogodowy - Świat, Polska 7.14 Serwis pogodowy - kurorty europejskie, Polska 7.17 Serwis pogodowy - kurorty światowe, Polska 7.20 Ja to mam szczęście - serial komediowy, Polska 1/26 7.50 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2147 8.15 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 1674 10.45 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2495 11.25 Sędzia Anna Maria Wesołowska serial fabularno - dokumentalny, Polska 10/116 12.10 Szkoła - serial fabularno- dokumentalny, Polska 164 12.55 Serwis pogodowy - Polska, Polska 12.57 Serwis pogodowy - Europa, Polska 13.00 Serwis pogodowy - Świat, Polska 13.02 Serwis pogodowy - kurorty europejskie, Polska 13.05 Królowa serc - telenowela, USA 118/ 140 13.55 Szalone serce - telenowela, Brazylia 95/150 14.40 Ukryta prawda - serial fabularno dokumentalny, Polska 522 15.25 Kto poślubi mojego syna? - program rozrywkowy, Polska 5/13 16.15 Surfing po menu II - serial kulinarny, Australia 4/8 16.40 Królowa serc - telenowela, USA 119/ 140 17.30 Szkoła - serial fabularno- dokumentalny, Polska 165 18.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2496 19.10 Ukryta prawda - serial fabularno dokumentalny, Polska 523 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.30 Sport - program informacyjny, Polska 20.35 Pogoda - program informacyjny 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4363 21.00 Ja to mam szczęście - serial komediowy, Polska 2/26 21.30 Ja to mam szczęście - serial komediowy, Polska 3/26 22.00 Bank Lady - film kryminalny, Niemcy 2013, reżyseria. Christian Alvart, scenariusz. Christopher SilberKai Hafemeister, muzyka. Christoph Blaser, Michl Britsch, Steffen Kahles, obsada. Nadeshda Brennicke, Charly Hübner, Andreas Schmidt, Ken Duken
* SOBOTA, 3.10.2015 r. * ITVN, sobota, 2015-10-03 0.00 Tabu Polska - program dokumentalny, Polska 11/12 0.50 Szuler - serial obyczajowy, Rosja 4/10 1.45 Kuba Wojewódzki - talk show, Polska 5/14 2.30 Co za tydzień - magazyn, Polska 718 2.50 Szalone serce - telenowela, Brazylia 95/150 3.35 Ukryta prawda - serial fabularno dokumentalny, Polska 523
4.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2496 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4363 5.50 Surfing po menu II - serial kulinarny, Australia 4/8 6.15 Miasto Kobiet - talk show, Polska 5/12 7.00 Na językach - program rozrywkowy, Polska 4/13 7.45 W roli głównej - Edyta Górniak - talk show, Polska 1/7 8.15 Ugotowani - program kulinarno-rozrywkowy, Polska 4/13 9.00 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 850 11.15 Co za tydzień - magazyn, Polska 719 11.40 Maja w ogrodzie - program ogrodniczy, Polska 39/52 12.00 Widziane z nieba - serial dokumentalny, Francja 14/30 12.50 Coś tu się kroi - program kulinarnorozrywkowy, Polska 4/12 13.40 Bank Lady - film kryminalny, Niemcy 2013, reżyseria. Christian Alvart, scenariusz. Christopher SilberKai Hafemeister, muzyka. Christoph Blaser, Michl Britsch, Steffen Kahles, obsada. Nadeshda Brennicke, Charly Hübner, Andreas Schmidt, Ken Duken 15.35 Aplauz, Aplauz! - program rozrywkowy, Polska 4/10 16.50 Aż po sufit! - serial obyczajowy, Polska 5/13 17.35 Kto poślubi mojego syna? - program rozrywkowy, Polska 5/13 18.20 Top Model - program rozrywkowy, Polska 4/13 19.10 Usta Usta - serial obyczajowy, Polska 5/13 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.25 Sport - program informacyjny, Polska 20.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4364 21.00 Mam talent! - program rozrywkowy, Polska 5/13 22.20 Mały Quinquin - serial kryminalny, Francja 2/4 23.15 Wyspa odrzuconych - serial przygodowy, Rosja 5/24
* NIEDZIELA, 4.10.2015 r. * ITVN, niedziela, 2015-10-04 0.00 Wyspa odrzuconych - serial przygodowy, Rosja 6/24 0.50 Aplauz, Aplauz! - program rozrywkowy, Polska 4/10 2.05 Palermo - Nowy Jork, 1958 - serial sensacyjny, Włochy 4/8 3.25 Widziane z nieba - serial dokumentalny, Francja 14/30 4.15 Kuba Wojewódzki - talk show, Polska 5/14 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4364 5.50 Superwizjer - program reporterów, Polska 1048 6.15 Magiel Towarzyski - program rozrywkowy, Polska 5/14 6.50 Usta Usta - serial obyczajowy, Polska 5/13 7.35 Co za tydzień - magazyn, Polska 719 7.55 Moda PRL - Political Dress - dokument, Polska 9.00 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 851 11.15 Kobieta na krańcu świata - program rozrywkowy, Polska 5/10 11.40 Szuler - serial obyczajowy, Rosja 5/ 10 12.35 Magiel Towarzyski - program rozrywkowy, Polska 6/14 13.10 Mam talent! - program rozrywkowy, Polska 5/13 14.25 Stan krytyczny - serial obyczajowy, Francja 4/24 15.15 Szpitalni kapelani - dokument, Australia 7/8 15.45 Na Wspólnej Omnibus- serial obyczajowy, Polska 545 17.15 Ugotowani - program kulinarno-rozrywkowy, Polska 4/13
18.00 Stylowy magazyn - talk show, Polska 4/12 18.35 Wiem, co jem - program rozrywkowy, Polska 5/16 19.00 Ale jazda! - program rozrywkowy, Polska 1/12 19.30 W roli głównej - Robert Lewandowski - talk show, Polska 2/7 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.25 Sport - program informacyjny, Polska 20.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4365 21.00 Aplauz, Aplauz! - program rozrywkowy, Polska 5/10 22.15 Coś tu się kroi - program kulinarnorozrywkowy, Polska 5/12 23.10 Palermo - Nowy Jork, 1958 - serial sensacyjny, Włochy 5/8
* PONIEDZIAŁEK, 28.9.2015 * ITVN, poniedziałek, 2015-10-05 0.35 Superwizjer - program reporterów, Polska 1049 1.00 Szpitalni kapelani - dokument, Australia 7/8 1.30 Mam talent! - program rozrywkowy, Polska 5/13 2.45 Mały Quinquin - serial kryminalny, Francja 2/4 3.40 Magiel Towarzyski - program rozrywkowy, Polska 6/14 4.15 Miasto Kobiet - talk show, Polska 5/12 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4365 5.50 Ale jazda! - program rozrywkowy, Polska 1/12 6.15 Królowa serc - telenowela, USA 119/ 140 7.05 Serwis pogodowy - Polska, Polska 7.09 Serwis pogodowy - Europa, Polska 7.11 Serwis pogodowy - Świat, Polska 7.14 Serwis pogodowy - kurorty europejskie, Polska 7.17 Serwis pogodowy - kurorty światowe, Polska 7.20 Ja to mam szczęście - serial komediowy, Polska 2/26 7.50 Ja to mam szczęście - serial komediowy, Polska 3/26 8.15 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 1675 10.45 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2496 11.25 Sędzia Anna Maria Wesołowska serial fabularno - dokumentalny, Polska 11/116 12.10 Szkoła - serial fabularno- dokumentalny, Polska 165 12.55 Serwis pogodowy - Polska, Polska 12.57 Serwis pogodowy - Europa, Polska 13.00 Serwis pogodowy - Świat, Polska 13.02 Serwis pogodowy - kurorty europejskie, Polska 13.05 Królowa serc - telenowela, USA 119/ 140 13.55 Szalone serce - telenowela, Brazylia 96/150 14.40 Ukryta prawda - serial fabularno dokumentalny, Polska 523 15.25 Coś tu się kroi - program kulinarnorozrywkowy, Polska 5/12 16.15 Pyszne 25 - program kulinarny, Polska 9/12 16.40 Królowa serc - telenowela, USA 120/ 140 17.30 Szkoła - serial fabularno- dokumentalny, Polska 166 18.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2497 19.10 Ukryta prawda - serial fabularno dokumentalny, Polska 524 20.00 Fakty - program informacyjny 20.30 Sport - program informacyjny 20.35 Pogoda - program informacyjny 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4366 21.00 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2148 21.30 Singielka - serial obyczajowy, Polska 1/60 22.00 Top Model - program rozrywkowy, Polska 5/13 22.55 Na językach - program rozrywkowy, Polska 5/13 23.45 Art of freedom - dokument, Polska
3.35 Ukryta prawda - serial fabularno dokumentalny, Polska 524 4.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2497 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4366 5.50 Pyszne 25 - program kulinarny, Polska 9/12 6.15 Królowa serc - telenowela, USA 120/ 140 7.05 Serwis pogodowy - Polska, Polska 7.09 Serwis pogodowy - Europa, Polska 7.11 Serwis pogodowy - Świat, Polska 7.14 Serwis pogodowy - kurorty europejskie, Polska 7.17 Serwis pogodowy - kurorty światowe, Polska 7.20 Singielka - serial obyczajowy, Polska 1/60 7.50 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2148 8.15 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 1676 10.45 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2497 11.25 Sędzia Anna Maria Wesołowska serial fabularno - dokumentalny, Polska 12/116 12.10 Szkoła - serial fabularno- dokumentalny, Polska 166 12.55 Serwis pogodowy - Polska, Polska 12.57 Serwis pogodowy - Europa, Polska 13.00 Serwis pogodowy - Świat, Polska 13.02 Serwis pogodowy - kurorty europejskie, Polska 13.05 Królowa serc - telenowela, USA 120/ 140 13.55 Szalone serce - telenowela, Brazylia 97/150 14.40 Ukryta prawda - serial fabularno dokumentalny, Polska 524 15.25 Top Model - program rozrywkowy, Polska 5/13 16.15 Pan i Pani House - program rozrywkowy, Polska 9/10 16.40 Królowa serc - telenowela, USA 121/ 140 17.30 Szkoła - serial fabularno- dokumentalny, Polska 167 18.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2498 19.10 Ukryta prawda - serial fabularno dokumentalny, Polska 525 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.30 Sport - program informacyjny, Polska 20.35 Pogoda - program informacyjny, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4367 21.00 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2149 21.30 Singielka - serial obyczajowy, Polska 2/60 22.00 Aż po sufit! - serial obyczajowy, Polska 6/13 22.55 Kuba Wojewódzki - talk show, Polska 6/14 23.45 Uwaga! Pirat - program motoryzacyjny, Polska 32
* ŚRODA, 7.10.2015 r. * ITVN, środa, 2015-10-07 0.20 Kobieta na krańcu świata - program rozrywkowy, Polska 5/10 0.45 Magiel Towarzyski - program rozrywkowy, Polska 6/14 1.15 Tabu Polska - program dokumentalny,
Polska 11/12 2.05 Szalone serce - telenowela, Brazylia 97/150 2.50 Szkoła - serial fabularno- dokumentalny, Polska 167 3.35 Ukryta prawda - serial fabularno dokumentalny, Polska 525 4.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2498 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4367 5.50 Szpitalni kapelani - dokument, Australia 7/8 6.15 Królowa serc - telenowela, USA 121/ 140 7.05 Serwis pogodowy - Polska, Polska 7.09 Serwis pogodowy - Europa, Polska 7.11 Serwis pogodowy - Świat, Polska 7.14 Serwis pogodowy - kurorty europejskie, Polska 7.17 Serwis pogodowy - kurorty światowe, Polska 7.20 Singielka - serial obyczajowy, Polska 2/60 7.50 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2149 8.15 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 1677 10.45 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2498 11.25 Sędzia Anna Maria Wesołowska serial fabularno - dokumentalny, Polska 13/116 12.10 Szkoła - serial fabularno- dokumentalny, Polska 167 12.55 Serwis pogodowy - Polska, Polska 12.57 Serwis pogodowy - Europa, Polska 13.00 Serwis pogodowy - Świat, Polska 13.02 Serwis pogodowy - kurorty europejskie, Polska 13.05 Królowa serc - telenowela, USA 121/ 140 13.55 Szalone serce - telenowela, Brazylia 98/150 14.40 Ukryta prawda - serial fabularno dokumentalny, Polska 525 15.25 Aż po sufit! - serial obyczajowy, Polska 6/13 16.15 Wiem, co jem - program rozrywkowy, Polska 6/16 16.40 Królowa serc - telenowela, USA 122/ 140 17.30 Szkoła - serial fabularno- dokumentalny, Polska 168 18.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2499 19.10 Ukryta prawda - serial fabularno dokumentalny, Polska 526 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.30 Sport - program informacyjny, Polska 20.35 Pogoda - program informacyjny, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4368 21.00 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2150 21.30 Singielka - serial obyczajowy, Polska 3/60 22.00 Kto poślubi mojego syna? - program rozrywkowy, Polska 6/13 22.55 Stylowy magazyn - talk show, Polska 5/12 23.30 Co za tydzień - magazyn, Polska 719 23.55 Bank Lady - film kryminalny, Niemcy 2013, reżyseria. Christian Alvart, scenariusz. Christopher SilberKai Hafemeister, muzyka. Christoph Blaser, Michl Britsch, Steffen Kahles, obsada. Nadeshda Bren-
nicke, Charly Hübner, Andreas Schmidt, Ken Duken
* ITVN, CZWARTEK, 8.10.2015 r. * czwartek, 2015-10-08 1.55 Doradca smaku - program kulinarny, Polska 2.05 Szalone serce - telenowela, Brazylia 98/150 2.50 Szkoła - serial fabularno- dokumentalny, Polska 168 3.35 Ukryta prawda - serial fabularno dokumentalny, Polska 526 4.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2499 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4368 5.50 Wiem, co jem - program rozrywkowy, Polska 6/16 6.15 Królowa serc - telenowela, USA 122/ 140 7.05 Serwis pogodowy - Polska, Polska 7.09 Serwis pogodowy - Europa, Polska 7.11 Serwis pogodowy - Świat, Polska 7.14 Serwis pogodowy - kurorty europejskie, Polska 7.17 Serwis pogodowy - kurorty światowe, Polska 7.20 Singielka - serial obyczajowy, Polska 3/60 7.50 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2150 8.15 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 1678 10.45 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2499 11.25 Sędzia Anna Maria Wesołowska serial fabularno - dokumentalny, Polska 14/116 12.10 Szkoła - serial fabularno- dokumentalny, Polska 168 12.55 Serwis pogodowy - Polska, Polska 12.57 Serwis pogodowy - Europa, Polska 13.00 Serwis pogodowy - Świat, Polska 13.02 Serwis pogodowy - kurorty europejskie, Polska 13.05 Królowa serc - telenowela, USA 122/ 140 13.55 Szalone serce - telenowela, Brazylia 99/150 14.40 Ukryta prawda - serial fabularno dokumentalny, Polska 526 15.25 Na językach - program rozrywkowy, Polska 5/13 16.15 Pani Gadżet - program rozrywkowy, Polska 5/13 16.40 Królowa serc - telenowela, USA 123/ 140 17.30 Szkoła - serial fabularno- dokumentalny, Polska 169 18.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2500 19.10 Ukryta prawda - serial fabularno dokumentalny, Polska 527 20.00 Fakty - program informacyjny 20.30 Sport - program informacyjny 20.35 Pogoda - program informacyjny, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4369 21.00 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2151 21.30 Singielka - serial obyczajowy, Polska 4/60 22.00 Sprzątaczki - program rozrywkowy, Polska 2/12 22.40 Ugotowani - program kulinarno-rozrywkowy, Polska 5/13 23.30 Miasto Kobiet - talk show, Polska 6/ 12
* WTOREK, 6.10.2015 r. * ITVN, wtorek, 2015-10-06 1.00 Odrobina Polski - program rozrywkowy, Polska 1.15 Widziane z nieba - serial dokumentalny, Francja 14/30 2.05 Szalone serce - telenowela, Brazylia 96/150 2.50 Szkoła - serial fabularno- dokumentalny, Polska 166
Serwis informacyjny - reportaże - filmy - seriale - sport - pogoda - serwis informacyjny - reportaże - filmy - seriale - sport - pogoda - serwis informacyjny - reportaże - filmy - seriale - sport - pogoda