Gazeta 2015 01

Page 1

o

Toronto - Ontario 52 Rok I

NOWY ROK 2015

cena $2.50 (tax included)

DELIVERED TO THE POST OFFICE ON MONDAY, DECEMBER 29, 2014. DOSTARCZONO NA POCZTĘ W PONIEDZIAŁEK, 29 GRUDNIA 2014

Wspaniałego i zdrowego 2015 Roku W numerze między innymi: Taki był świat w 2014 roku • Rok 2014 w Kanadzie • Rok 2014 w Polonii • Kanadyjczycy roku 2014 • Rok 2015 najważniejszy dla Polski od dekady• Wyjątkowy rok 2014 - rozmowa z Ambasadorem RP w Kanadzie Marcinem Bosackim • Pomiędzy Hollywod a Polską - rozmowa z aktorem Markiem Proboszem • Jan Jakub Kolski o swoim filmie "Serce, serduszko • Z nią nie można się nudzić - rozmowa z aktorką Agnieszką Dygant • 25 lat po europejskich rewolucjach - rozmowa z amerykańską historyk Marci Shore • Rozejm bożonarodzeniowy świąteczne pojednanie na froncie 1914 roku • Krzyżacka zemsta na Matejce? • To nie błędy cywilów były istotne dla katastrofy smoleńskiej • Pro publico bono? - wystawa o polskiej masonerii • Co nas czeka w 2015 roku - HOROSKOP na cały rok • Przepowiednie Nostradamusa na 2015 rok • Straty w polskiej kulturze: odeszli Krzysztof Krauze, Stanisław Barańczak, Jerzy Semkow • Historyczny rok polskiego sportu • Specjalne wydanie "Gazety Dzieciom" • Krzyżówka noworoczna z nagrodami • PROGRAM TV POLONIA, iTVN i POLSAT • Polecane programy telewizji kanadyjskiej

Mijający 2014 rok pod znakiem Ukrainy Konflikt na Ukrainie oraz odejście Donalda Tuska z polskiej polityki - to zdaniem ekspertów, z którymi rozmawiała PAP, najważniejsze wydarzenia polityczne mijającego 2014 roku. Politolog z Uniwersytetu Warszawskiego Rafał Chwedoruk zwraca uwagę, że w 2014 roku po raz pierwszy od 1989 roku wydarzenia międzynarodowe w istotny sposób wpłynęły na naszą politykę krajową. "Po wielu latach przerwy polityka międzynarodowa przypomniała o sobie i zasiała ziarno niepewności" mówi. Konflikt na Ukrainie oznacza bowiem, jego zdaniem, koniec etapu spokoju i przewidywalności w polityce zagranicznej, z którym mieliśmy do czynienia od początku lat 90. Wpłynęło to w sposób istotny na wynik majowych wyborów europejskich, co się wcześniej nie zdarzało. Zdaniem Chwedoruka ton dyskusji między partiami byłby inny, gdyby nie wydarzenia na Ukrainie. "Trudno sobie wyobrazić, by bez tego PO mogła zająć pierwsze miejsce w wyborach europejskich" - mówi politolog. Zresztą już wybory samorządowe pokazały, że gdy wygasa zainteresowanie sytuacją na Ukrainie, nie jest to korzystne dla partii rządzącej - dodaje Chwedoruk. Na aneksję Krymu i wojnę na Wschodzie Ukrainy jako jedno z najważniejszych wydarzeń 2014 roku zwraca też uwagę politolog i historyk Antoni Dudek z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. "Po raz pierwszy od czasu likwidacji ZSRS, a na pewno od czasu naszego wejścia do NATO i UE, znaleźliśmy się w sytuacji bardzo ostrego konfliktu w pobliżu naszych granic" - mówi. Dodaje, że po wybuchu tego konfliktu wiele osób zaczęło się zastanawiać, czy mimo naszej obecności w NATO, nie znajdujemy się tak naprawdę w szarej strefie. Bo nie ma przecież instalacji NATO-owskich w naszym kraju, więc trudno nas uznać za członka Paktu pierwszej kategorii - zaznacza Dudek. "Z polskiej perspektywy trzy wydarzenia były bardzo ważne. Pierwsze to sytuacja na Ukrainie, aneksja Krymu, to bardzo mocno oddziaływało na politykę

wewnętrzną. Druga sprawa to przeprowadzka Tuska do Brukseli. Ta sprawa ma wymiar i międzynarodowy, i lokalny. To jest jednak potwierdzenie jakiejś pozycji Polski. Odczytywałbym to także w kontekście tego, co dzieje się na Ukrainie, to próba pokazania, że rubieże Unii to wcale nie peryferia" - mówi z kolei socjolog Maciej Gdula z "Krytyki Politycznej". Dodaje, że wymiarem lokalnym tego ostatniego wydarzenia jest koniec prawie dekady przywództwa Tuska. "Mam wrażenie, że to była udana dekada ekonomicznie, natomiast skończył się w polityce jakiś etap, jeśli chodzi o sposób sprawowania przywództwa" - przekonuje Gdula. Tusk przyzwyczaił nas bowiem, jego zdaniem, do dość wysokich standardów tego przywództwa, bo jest postacią, która jest w stanie radzić sobie z kryzysami. "Natomiast dzisiejsi liderzy Platformy z tym modelem sobie nie radzą, nie mają tej umiejętności, którą miał Tusk" - dodaje socjolog. Dowiodły tego jego zdaniem wybory samorządowe i związany z nimi kryzys dotyczący Państwowej Komisji Wyborczej (będący pokłosiem opóźnień z liczeniem głosów) - ani Bronisław Komorowski ani Ewa Kopacz, uważa Gdula, nie potrafili sobie z tym kryzysem poradzić. Socjolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego Jarosław Flis także zwraca uwagę na sukcesję w Platformie i zmianę na stanowisku premiera jako na najważniejsze wydarzenie mijającego roku. "Charakterystyczne było też bardzo zbliżone poparcie dla PO i PiS, z symboliczną zamianą miejsc w wyborach europejskich i samorządowych" - mówi Flis. Także w opinii politologa i byłego polityka Marka Migalskiego w roku ubiegłym najważniejsze były właśnie te dwie rzeczy - podwójne wybory oraz odejście Donalda Tuska z polityki. Migalski podkreśla, że wybory do PE i wybory samorządowe pokazały, że PiS z PO są blisko siebie, choć PiS powoli zyskuje, a Platforma powoli traci. "Jeśli się nic nadzwyczajnego nie stanie, to te linie będą się dalej rozjeżdżać" ocenia.

Wydarzeniem politycznym 2014 roku było jego zdaniem wejście Kongresu Nowej Prawicy Janusza Krowin-Mikke do drugiej ligi politycznej. "Przyzwoite wyniki w wyborach europejskich i samorządowych pokazują, że ta partia może powtórzyć to, co zrobił Palikot - wejść jako nowa formacja do parlamentu" - mówi Migalski. W jego opinii niezwykle ważne wydarzenie to "osierocenie" Platformy przez Donalda Tuska. Zdaniem Migalskiego Ewa Kopacz to zaledwie "macocha" tej partii, bo Tusk na tyle dominował nad PO, że trudno go będzie zastąpić. W Platformie, zwraca uwagę Migalski, zaczęły się już procesy dezintegracyjne. "Obecne kłopoty marszałka Sikorskiego są moim zdaniem dowodem na to, że kilka frakcji wewnątrz PO zaczęło walkę" - mówi Migalski. Przekonuje, że Platforma nie przeszła jeszcze procesu, który w politologii nazywa się depersonalizacją. Proces ten, zdaniem Migalskiego, może być w tym przypadku trudny, bo przywództwo Tuska było cementujące dla Platformy, a jego talenty polityczne pozwalały wygrywać partii kolejne wybory. Tymczasem pierwsze wybory pod przywództwem Ewy Kopacz Platforma przegrała. "To pokazało, że nowa pani premier ma dosyć ograniczone zdolności do mobilizacji" - uważa Migalski. "Nie widzę w niej potencjału, by potrafiła okiełznać walki buldogów, które zaczęły się PO, ani by potrafiła zjednać wyborców spoza Platformy" - dodaje. Również zdaniem Antoniego Dudka odejście Tuska bardzo wiele zmienia w polskiej polityce. Tak jak Migalski podkreśla on, że przed PO będzie teraz egzamin depersonalizacji. "Każda partia może być uważana za byt trwały, jeśli przynajmniej raz przejdzie zmianę kierownictwa" - tłumaczy Dudek. "Ale na ile PO zdała egzamin depersonalizacji, dowiemy się dopiero po przyszłorocznych wyborach" - dodaje. W jego opinii jeśli Ewa Kopacz pozostanie przewodniczącą lub zastąpi ją ktoś, kto utrzyma jedność partii, Platforma będzie mogła być uznana za partię stabilną. Piotr Śmiłowicz (PAP)


strona 2

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

MIJA ROK - WYDARZENIA SPOŁECZNO - POLITYCZNE 2014 ROKU NA ŚWIECIE

Taki był świat w 2014 roku STYCZEŃ 11 stycznia IZRAEL - Były premier Izraela Ariel Szaron, będący w śpiączce od ośmiu lat, umiera w wieku 85 lat.

Zaostrzenie konfliktu na Ukrainie i wysiłki w celu deeskalacji sytuacji na wschodzie tego kraju, światowe działania w walce z dżihadystami z Państwa Islamskiego, spór Rosji z Zachodem oraz epidemia eboli - to najważniejsze wydarzenia roku 2014 na świecie.

17 stycznia UKRAINA - Prezydent Wiktor Janukowycz podpisał ustawy, które zaostrzają kary dla przeciwników władz i ograniczają działalność organizacji pozarządowych. Dzień wcześniej "ustawy dyktatorskie" uchwalił parlament. 20 stycznia IRAN - Iran rozpoczął wdrażanie postanowień umowy zawartej w listopadzie 2013 roku ze światowymi mocarstwami w sprawie jego programu atomowego, wstrzymując najbardziej wrażliwy proces wzbogacania uranu. Na mocy porozumienia UE zawiesza część sankcji wobec tego kraju. 22 stycznia UKRAINA - MSW Ukrainy i służby medyczne potwierdzają informacje o śmierci człowieka na ulicy Hruszewskiego w Kijowie, gdzie od rana trwała milicyjna akcja usuwania barykady ustawionej przy dojeździe do dzielnicy rządowej przez przeciwników władz Ukrainy. Jest to pierwsza ofiara śmiertelna zamieszek w Kijowie. 22 stycznia SZWAJCARIA - Rozpoczyna się konferencja pokojowa Genewa 2 mająca doprowadzić do zaprzestania walk w Syrii. W rozmowach poza delegacjami światowych mocarstw biorą udział przedstawiciele rządu prezydenta Baszara elAsada i opozycja z nim walcząca. 31 stycznia UKRAINA - Prezydent Wiktor Janukowycz podpisał ustawę o amnestii dla uczestników protestów antyrządowych i anulował ustawy z 16 stycznia ograniczające m.in. wolność zgromadzeń. Wcześniej te akty prawne, obwołane "ustawami dyktatorskimi", uchylił parlament. LUTY 15 lutego SZWAJCARIA - Fiaskiem kończy się druga runda negocjacji syryjskich. Takim samym efektem zakończyła się pierwsza, która rozpoczęła się pod koniec stycznia. 18 lutego UKRAINA - Od rana w Kijowie trwają kolejne starcia przeciwników władz z milicją. Według ministerstwa zdrowia ginie w nich 26 osób, a kilkaset odnosi obrażenia. Siły MSW wypierają demonstrantów z dzielnicy rządowej i kilkakrotnie atakują demonstrantów na Majdanie. 19 lutego UKRAINA - W związku z licznymi zamieszkami Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) ogłasza początek operacji antyterrorystycznej. 20 lutego UKRAINA - Rano na kijowskim Majdanie na Ukrainie wybuchają walki. W rezultacie starć demonstrantów z siłami MSW zginęło co najmniej 70 osób, ponad 500 jest rannych. Milicyjne siły specjalne Berkut twierdzą, że demonstranci mają ostrą broń. W Kijowie przebywają ministrowie spraw zagranicznych Polski, Francji i Niemiec: Radosław Sikorski, Laurent Fabius i Frank-Walter Steinmeier. Na spotkaniach z Janukowyczem i przedstawicielami opozycji proponują mapę drogową politycznego rozwiązania dla Ukrainy: utworzenie rządu przejściowego, rozpoczęcie

Ogólny widok na Majdan w Kijowie

reformy konstytucji oraz przeprowadze- 27 lutego UKRAINA - Napastnicy w nienie wyborów parlamentarnych i prezy- oznakowanych mundurach zajmują budenckich. dynki rządu i parlamentu Autonomicznej Republiki Krymu w Symferopolu. We21 lutego UKRAINA - Prezydent Wiktor dług krymskiego wicepremiera i lokalJanukowycz i opozycja podpisują porozu- nych mediów są to "przedstawiciele samienie w sprawie rozwiązania kryzysu na moobrony rosyjskojęzycznych obywateli Ukrainie. Krymu". Napastnicy odmawiają negocjaGłówne postanowienia: w ciągu 48 cji z Kijowem. godz. - przywrócenie konstytucji z 2004 r. Na nadzwyczajnej sesji parlament ograniczającej uprawnienia prezydenta; Krymu decyduje, że 25 maja odbędzie się w ciągu 10 dni - powołanie rządu koalicyj- referendum w sprawie rozszerzenia pełnego; do września 2014 r. - opracowanie nomocnictw autonomii półwyspu. nowej konstytucji, "równoważącej kompetencje prezydenta, rządu i parlamentu"; MARZEC do grudnia 2014 r. - wcześniejsze wybory prezydenckie. 1 marca ROSJA - Rada Federacji, wyższa Rada Najwyższa przywraca konsty- izba rosyjskiego parlamentu, zezwoliła tucję z 2004 r., przyjmuje ustawę zwalnia- na użycie Sił Zbrojnych Federacji Rosyjjącą z odpowiedzialności karnej uczestni- skiej na terytorium Ukrainy. O zgodę taką ków protestów w Kijowie i innych mia- do izby wystąpił prezydent FR Władimir stach oraz głosuje za dymisją p.o. szefa Putin. W odpowiedzi Ołeksandr TurczyMSW Witalija Zacharczenki. Przyjmuje now wydał rozkaz postawienia ukraińteż ustawę umożliwiającą zwolnienie z skich sił zbrojnych w stan gotowości bojowięzienia przywódczyni opozycji Julii Ty- wej. moszenko. 5 marca UE - Komisja Europejska przyję22 lutego UKRAINA - Ukraiński parla- ła pakiet wsparcia dla Ukrainy, który ment przyjmuje pakiet aktów prawnych i może mieć wartość 11 mld euro i dotyczyć decyzji personalnych, m.in.: odsuwa Wik- kilku najbliższych lat. UE nakłada sanktora Janukowycza od pełnienia obowiąz- cje na 18 osób odpowiedzialnych za sprzeków prezydenta; wyznacza przyspieszo- niewierzenie funduszy państwowych na ne wybory prezydenckie na 25 maja; Ukrainie. Dzień później na podobny krok przyjmuje rezolucję o natychmiastowym decydują się USA. zwolnieniu Julii Tymoszenko z więzienia. 8 marca MALEZJA - Samolot linii Malay23 lutego UKRAINA - Parlament upo- sia Airlines z 239 osobami na pokładzie ważnia Ołeksandra Turczynowa, swoje- zaginął w przestrzeni powietrznej kontrogo nowego szefa, do pełnienia obowiąz- lowanej przez Wietnam. Boeing 777-200 ków prezydenta w miejsce Wiktora Janu- leciał z Kuala Lumpur do Pekinu. Los kowycza, który zbiegł z Kijowa i prawdo- maszyny nadal jest nieznany. podobnie ukrywa się na wschodzie kraju. Anulowana zostaje faworyzująca etnicz- 16 marca UKRAINA - Odbywa się refenych Rosjan tzw. ustawa językowa; luk- rendum w sprawie statusu Krymu. Wesusowa rezydencja Janukowycza prze- dług oficjalnych wyników ponad 96 proc. chodzi na własność państwa. wyborców opowiada się za przyłączeniem regionu do Rosji. 24 lutego UKRAINA - Za Witkorem Janukowyczem wydano list gończy. W prowa- 28 marca NATO - Były socjaldemokradzonym przez prokuraturę śledztwie o tyczny premier Norwegii Jens Stoltenmasowe zabójstwo cywilów podejrzanych berg został nominowany na nowego sejest ok. 50 osób, z Janukowyczem na cze- kretarza generalnego NATO. Obejmie on le. Parlament upoważnia straż graniczną tę funkcję 1 października 2014 r. Decyzję do zatrzymania podejrzanych, gdyby pod- w tej sprawie podjęła Rada Północnojęli próbę ucieczki z kraju. atlantycka, czyli ambasadorowie państw MSZ Rosji wyraża skrajne zaniepoko- członkowskich. jenie rozwojem sytuacji na Ukrainie, gdzie zdaniem resortu stosowane są metody 31 marca ROSJA - Duma Państwowa, dyktatorskie, a nawet terrorystyczne w izba niższa parlamentu Rosji, jednomyślcelu podporządkowania władzom osób nie uchwaliła ustawę o wypowiedzeniu niezadowolonych w niektórych rejonach Ukrainie dwustronnych umów o stacjokraju. MSZ ocenia, że porozumienie z 21 nowaniu Floty Czarnomorskiej Federacji lutego nie jest realizowane. Rosyjskiej na Krymie.

PAP/EPA

KWIECIEŃ 1 kwietnia NATO - Ministrowie spraw zagranicznych państw NATO potwierdzili decyzję o zawieszeniu wszelkich form praktycznej współpracy cywilnej i wojskowej z Rosją. To konsekwencja kryzysu na Ukrainie i aneksji Krymu przez Rosję. 5 kwietnia AFGANISTAN - Pierwsza tura wyborów prezydenckich. Po przeliczeniu wyników okazuje się, że w drugiej, zaplanowanej na 14 czerwca, konkurować będą były szef MSZ dr Abdullah oraz były minister finansów Aszraf Ghani. 6 kwietnia UKRAINA - Grupa separatystów wdarła się w niedzielę do siedziby ukraińskiej administracji obwodowej w Doniecku. Nad wejściem do budynku wywieszono flagi Rosji. Do podobnych wydarzeń doszło także w Ługańsku i Charkowie. Dzień później separatyści ogłaszają powstanie na wschodzie Ukrainy Niepodległej Republiki Donieckiej. 15 kwietnia UKRAINA - Na wschodniej Ukrainie rozpoczęła się w godzinach nocnych operacja antyterrorystyczna. 17 kwietnia SZWAJCARIA - Szefowie dyplomacji USA, UE, Rosji i Ukrainy ustalili w Genewie, że wszystkie strony zgodziły się podjąć kroki w celu deeskalacji napięcia na Ukrainie, łącznie z powstrzymaniem się od przemocy. Czołową rolę w mediacji ma odgrywać Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). MEKSYK - Umiera kolumbijski pisarz Gabriel Garcia Marquez, nagrodzony w 1982 r. literacką Nagrodą Nobla. MAJ 7 maja TAJLANDIA - Minister handlu Tajlandii Niwattumrong Boonsongpaisan zastąpił na stanowisku szefa rządu Yingluck Shinawatrę, usuniętą wcześniej tego dnia z urzędu przez Trybunał Konstytucyjny za nadużycie władzy. 12 maja UKRAINA - Władze samozwańczej tzw. Donieckiej Republiki Ludowej ogłosiły suwerenność i zaapelowały do Rosji o rozważenie włączenia regionu w skład Federacji Rosyjskiej, aby "przywrócić historyczną sprawiedliwość". Deklaracja została ogłoszona w dzień po pseudoreferendum niepodległościowym, którego nie uznali Kijów i Zachód.


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

strona 3

MIJA ROK - WYDARZENIA SPOŁECZNO - POLITYCZNE 2014 ROKU NA ŚWIECIE 13 maja IZRAEL - Były premier Izraela Ehud Olmert został skazany na karę sześciu lat pozbawienia wolności - za przyjmowanie łapówek przy realizacji projektów budowlanych, gdy był on burmistrzem Jerozolimy.

nych o przeprowadzenie ataków z powietrza przeciwko sunnickim dżihadystom, którzy w tym miesiącu rozpoczęli zakrojoną na szeroką skalę ofensywę.

19 czerwca HISZPANIA - Abdykuje król Hiszpanii Juan Carlos, przekazując tron 20 maja TAJLANDIA - Tajlandzka armia synowi - księciu Filipowi. ogłosiła rano wprowadzenie stanu wojennego w celu "przywrócenia pokoju i po- 23 czerwca HOLANDIA - Organizacja ds. rządku w kraju". Wojsko zdecydowało się Zakazu Broni Chemicznej (OPCW), nadna ten krok po wielu miesiącach antyrzą- zorująca likwidację syryjskiego arsenału dowych protestów i niepokojów w kraju, chemicznego, poinformowała, że władze w których zginęły dziesiątki osób. Syrii przekazały ostatnią zadeklarowaną partię tego arsenału. 22 maja UE - Rozpoczynają się na terytorium UE wybory do PE. Głosowanie po- 25 czerwca ROSJA - Rada Federacji, wyżtrwa do 25 maja. Najwięcej głosów i miejsc sza izba rosyjskiego parlamentu, uchyliła w parlamencie zdobywają chadecy, któ- swoją uchwałę z 1 marca, zezwalającą rym przypada 221 mandatów. Drugie prezydentowi Władimirowi Putinowi na miejsce zajmują socjaldemokraci 191 użycie Sił Zbrojnych FR na Ukrainie. mandatami, a trzecie eurosceptycy z 70. 27 czerwca UE - UE i Ukraina podpisały 25 maja UKRAINA - Na Ukrainie odby- drugą część umowy stowarzyszeniowej, wają się wybory prezydenckie, które wy- dotyczącą utworzenia strefy wolnego hangrywa w pierwszej turze Petro Poroszen- dlu, współpracy w dziedzinie gospodarki ko (55 proc. głosów). oraz wymiaru sprawiedliwości i spraw wewnętrznych. Tego samego dnia UE 26 maja EGIPT - Rozpoczynają się wybo- podpisała także umowy stowarzyszeniory prezydenckie, które potrwają do 28 we z Gruzją i Mołdawią. maja. Nowym prezydentem zostanie wybrany były dowódca sił zbrojnych Egiptu LIPIEC Abd el-Fatah es-Sisi, zdobywając zdecydowaną większość głosów. 1 lipca FRANCJA - Były prezydent Francji Nicolas Sarkozy został zatrzymany w 27 maja USA - Prezydent USA Barack celu przesłuchania w sprawie dotyczącej Obama ogłasza, po ponad 10 latach wojny domniemanego nadużywania wpływów. w Afganistanie, wycofanie amerykań- Śledczy chcieli ustalić, czy dążył on do skich sił z tego kraju. uzyskania informacji na temat dotyczącego go dochodzenia w zamian za obietnicę 29 maja ROSJA - Prezydenci Rosji, Biało- prestiżowego stanowiska dla wysokiego rusi i Kazachstanu - Władimir Putin, Alak- urzędnika sądowego. sandr Łukaszenka i Nursułtan Nazarbajew - podpisali w Astanie traktat o utwo- UE - Niemiecki socjaldemokrata Martin rzeniu Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej Schulz został przewodniczącym wybra(EUG), struktury wzorowanej na Unii nego w maju Parlamentu Europejskiego. Europejskiej. EUG powstanie 1 stycznia Pełnił on już tę funkcje przez minione 2,5 2015 roku. roku. CZERWIEC 6 czerwca FRANCJA - Podczas obchodów 70. rocznicy lądowania aliantów w Normandii doszło do krótkiego spotkania prezydentów USA i Rosji - Baracka Obamy i Władimira Putina. W trakcie rozmowy Obama miał wzywać Putina do uznania nowego prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki.

IZRAEL - Pogrzeb trzech Izraelczyków, których ciała po blisko trzech tygodniach poszukiwań odnaleziono na Zachodnim Brzegu Jordanu. Izrael o popełnienie zbrodni oskarża palestyński Hamas. W następnych dniach rozpocznie się operacja izraelskich sił powietrznych, podczas której dojdzie do bombardowania pozycji Hamasu w Strefie Gazy.

18 czerwca IRAK - Władze Iraku oficjal- 2 lipca NIEMCY - Podczas rozmów w nie zwróciły się do Stanów Zjednoczo- Berlinie Ukraina, Rosja, Francja i Niemcy

Do 21 grudnia 2014 włącznie odnotowano przynajmniej 19 497 przypadków zakażenia wirusem eboli, z których 12 418 zostało potwierdzonych laboratoryjnie. 7588 chorych zmarło. Jest to największa do tej pory epidemia gorączki krwotocznej Ebola zarówno pod względem liczby zachorowań, jak i liczby przypadków śmiertelnych. 8 sierpnia 2014 Dyrektor Generalny Światowej Organizacji Zdrowia ogłosił, że epidemia stanowi sytuację zagrożenia zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym. en.wikipedia.org

wypracowały pakiet działań, które mają 21 lipca UKRAINA - Prorosyjscy separaprowadzić do wielostronnego rozejmu na tyści przekazali w Doniecku malezyjskim Ukrainie. ekspertom czarne skrzynki boeinga 777. Ogłosili też wstrzymanie ognia w promie7 lipca GRUZJA - Umiera Eduard Sze- niu 10 km od miejsca katastrofy, aby uławardnadze, były prezydent Gruzji, a twić śledztwo. wcześniej minister spraw zagranicznych ZSRS. Miał 86 lat. 24 lipca ALGIERIA - Rozbił się samolot algierskich linii lotniczych Air Algerie, 17 lipca UKRAINA - Boeing 777 malezyj- który leciał z Wagadugu w Burkina Faso skich linii lotniczych lecący z Amsterda- do Algieru. Na pokładzie było 116 pasażemu do Kuala Lumpur rozbija się późnym rów. popołudniem na wschodzie Ukrainy, na terytorium opanowanym przez prorosyj- 28 lipca HOLANDIA - Stały Trybunał skich separatystów. Na pokładzie było Arbitrażowy w Hadze nakazał Rosji wyprawie 300 osób, w tym wielu Holendrów płacenie odszkodowania w wysokości 50 i Australijczyków. O zestrzelenie maszy- mld dolarów grupie byłych akcjonariuszy ny oskarżono separatystów, w ciągu paru nieistniejącego już rosyjskiego koncernu dni pojawią się informacje o udziale w naftowego Jukos. zamachu rosyjskiego sprzętu i żołnierzy. SIERPIEŃ IZRAEL - Mimo kilku prób rozmów pokojowych wojska izraelskie poinformowały 7 sierpnia ROSJA - Premier Rosji Dmitrij o rozpoczęciu wieczorem ofensywy lądo- Miedwiediew ogłosił, że jego kraj wprowej w Strefie Gazy. wadza zakaz importu owoców, warzyw, mięsa, ryb, mleka i nabiału ze USA, UE, Australii, Kanady i Norwegii. Zakaz wchodzi w życie 7 sierpnia i ma obowiązywać przez rok. Ma to być odpowiedź Moskwy na zachodnie sankcje. 8 sierpnia USA - Prezydent USA Barack Obama oświadczył, że zezwolił na ataki powietrzne na islamistów w Iraku. Jak podkreślił, Stany Zjednoczone działają, aby zapobiec "ludobójstwu". Tego samego dnia nastąpią pierwsze naloty na pozycje Państwa Islamskiego (IS). SZWAJCARIA - Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) określiła epidemię wirusa Ebola w Afryce Zachodniej jako sytuację nadzwyczajną dla zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym. 10 sierpnia TURCJA - W Turcji odbywają się wybory prezydenckie, które wygrywa, zdobywając niecałe 52 proc. głosów, Recep Tayyip Erdogan. 21 sierpnia prezydent-elekt oświadczył, że mianował ministra spraw zagranicznych Ahmeta Davutoglu na swego następcę na stanowiskach premiera oraz przewodniczącego umiarkowanie islamistycznej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP).

Szczątki Boeinga 777 malezyjskich linii lotniczych zestrzelonego nad Wschodnią Ukrainą

PAP/EPA

dokończenie na następnej stronie


strona 4

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

MIJA ROK - WYDARZENIA SPOŁECZNO - POLITYCZNE 2014 ROKU NA ŚWIECIE

Taki był świat w 2014 roku 26 sierpnia BIAŁORUŚ - Przedstawiciele UE, Ukrainy oraz Unii Celnej, tworzonej przez Rosję, Kazachstan i Białoruś spotkali się w Mińsku, aby rozmawiać o sytuacji na Ukrainie. Dochodzi m.in. do spotkania prezydentów Rosji i Ukrainy. IZRAEL - Rzecznik Hamasu ogłosił, że strona palestyńska i Izrael uzgodnili długoterminowe zawieszenie broni w Strefie Gazy. 28 sierpnia UKRAINA - Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oświadczył, że rosyjskie wojska weszły na Ukrainę. Wcześniej tego dnia Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) informowała, że rosyjskie siły przejęły kontrolę nad Nowoazowskiem i szeregiem innych miejscowości na południu obwodu donieckiego na Ukrainie.

Radość Kubańczyków w Hawanie po zapowiedzi prezydenta USA Baracka Obamy o zaprzestaniu amerykańskiej izolacji Kuby i wznowienia zerwanych w 1961 r. stosunPAP/EPA ków dyplomatycznych między obu krajami

Dokument przewiduje m.in. przeprowadzenie przedterminowych wyborów lokalnych i decentralizację władzy poprzez przyjęcie odrębnego statusu "poszczególnych rejonów" obwodu donieckiego i ługańskiego, a także wymianę jeńców i wyprowadzenie sprzętu wojskowego i nielegalnych formacji zbrojnych z terytorium Ukrainy.

30 września AFGANISTAN - Afganistan podpisał ze Stanami Zjednoczonymi dwustronny pakt o bezpieczeństwie, który umożliwia pozostanie niewielkiego kontyngentu wojsk amerykańskich w Afganistanie po roku 2014. Podpisanie tego porozumienia wielokrotnie odraczano.

18 września WIELKA BRYTANIA - Szkoci głosują w referendum nad oderwaniem od Wielkiej Brytanii. 55,3 procent Szkotów opowiedziało się przeciwko wystąpieniu ze Zjednoczonego Królestwa. Frekwencja wyniosła 84,6 procent.

10 października NORWEGIA - Działacz na rzecz praw dzieci w Indiach Kailash Satyarthi i pakistańska nastolatka, która przeżyła atak talibów Malala Yousafzai zostali tegorocznymi laureatami Pokojowej Nagrody Nobla.

19 września BIAŁORUŚ - Przedstawiciele Ukrainy i prorosyjskich separatystów podpisali w nocy z 19 na 20 września w Mińsku memorandum, przewidujące między innymi utworzenie zdemilitaryzowa3 września FRANCJA - Paryż zareagował nych stref buforowych na wschodzie na presję ze strony społeczności między- Ukrainy. narodowej i postanowił zawiesić do listopada dostarczenie Rosji pierwszego z 22 września USA - Pentagon informuje, dwóch okrętów desantowych typu Mi- że siły zbrojne USA i państw sojusznistral. Do dzisiaj nie przekazano tych okrę- czych rozpoczęły ataki lotnicze na pozytów. cje Państwa Islamskiego w Syrii.

18 października WATYKAN - Dokument końcowy synodu biskupów na temat rodziny, przyjęty na forum tego zgromadzenia w Watykanie, stwierdza, że sprawa komunii dla osób rozwiedzionych będących w nowych związkach wymaga dalszego pogłębienia.

30 sierpnia UE - Premier Donald Tusk został wybrany na nowego przewodniczącego Rady Europejskiej. Tusk będzie też przewodniczyć szczytom strefy euro. Natomiast nową szefową unijnej dyplomacji została włoska minister spraw zagranicznych Federica Mogheri.

PAŹDZIERNIK

WRZESIEŃ 1 września NATO - Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen zapowiedział, że podczas szczytu w walijskim Newport postanowiono zapewnić członków sojuszu, że jest on gotowy, zdolny i ma wolę do obrony wszystkich krajów członkowskich przed każdym atakiem. Ustalono także powstanie na terytorium Polski "szpicy", która będzie w stanie bardzo szybko zareagować na zagrożenia.

5 września BIAŁORUŚ - W Mińsku trójstronna grupa kontaktowa Ukraina-Rosja-OBWE ustala 12-punktowe porozumienie w sprawie konfliktu ukraińskiego.

22 października UE - Parlament Europejski zatwierdził nową Komisję Europejską, którą pokieruje Jean-Claude Juncker. W nowej KE, która rozpocznie pracę 1 listopada, tekę komisarz ds. rynku we26 września WIELKA BRYTANIA - Bry- wnętrznego, przemysłu, przedsiębiorczotyjski parlament wyraził zgodę na ataki ści i sektora kosmicznego otrzymała Elżlotnicze na cele dżihadystycznej organi- bieta Bieńkowska. zacji Państwo Islamskie w Iraku. 24 października UE - Unia Europejska ograniczy emisje CO2 o co najmniej 40 proc. do 2030 r. w porównaniu do roku 1990 - uzgodnili przywódcy państw unijnych w nocy z czwartku na piątek na szczycie w Brukseli.

szość w Izbie Reprezentantów i przejęli kontrolę nad Senatem. 12 listopada UE - Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) poinformowała w środę, że sonda Rosetta z powodzeniem wypuściła lądownik w kierunku komety 67P/Churyumov-Gerasimenko. To pierwsza w historii próba osadzenia urządzenia badawczego na powierzchni komety. 13 listopada UE - Parlament Europejski ratyfikował umowę stowarzyszeniową UE-Mołdawia. 30 listopada SZWAJCARIA - Szwajcarzy w referendum głosowali nad trzema poddanymi pod głosowanie inicjatywami zwiększeniem rezerw złota, zaostrzeniem kwot imigracyjnych, a także zniesieniem ulgi podatkowej dla zamożnych cudzoziemców. Wszystkie trzy odrzucono. GRUDZIEŃ 1 grudnia UE - Donald Tusk oficjalnie przejął obowiązki przewodniczącego Rady Europejskiej od Belga Hermana Van Rompuya. ROSJA - Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył, że skoro UE nie chce realizacji gazociągu South Stream, to oznacza, że nie zostanie on zrealizowany. Putin wytknął Komisji Europejskiej "niekonstruktywne stanowisko" w sprawie South Streamu.

9 grudnia UKRAINA - Ukraina wznowiła wstrzymany w połowie czerwca import gazu z Rosji – poinformował operator 26 października UKRAINA - Przyspie- ukraińskich gazociągów, państwowa szone wybory parlamentarne na Ukra- spółka Ukrtranshaz. inie. Zwyciężył Front Ludowy premiera Arsenija Jaceniuka, zdobywając 22,14 USA - Amerykański Senat opublikował proc. poparcia. Na drugim miejscu zna- raport na temat przesłuchań CIA. Oskarlazł się prezydencki Blok Petra Poroszen- żono w nim wywiad m.in. o stosowanie tortur i oszukiwanie Białego Domu. (PAP) ki, który uzyskał 21,81 proc. 16 grudnia PAKISTAN - Atak talibów na szkołę w Peszawarze; ponad 140 zabi4 listopada UE - Wzrost gospodarczy w tych. Był to jeden z najkrwawszych zamastrefie euro ma w tym roku wynieść 0,8 chów przeprowadzonych w tym kraju. proc. PKB, a w przyszłym 1,1 proc. PKB, z kolei cała UE ma się rozwijać w tempie 17 grudnia USA - Prezydent Barack Obaodpowiednio 1,3 proc. i 1,5 proc. - przewi- ma ogłosił historyczny zwrot w dotychduje Komisja Europejska. To spora rewi- czasowej polityce izolowania Kuby przez zja w dół w porównaniu do maja, kiedy USA. Zlecił rządowi natychmiastowe wznoszacowano, że produkt krajowy brutto UE wzrośnie w 2014 r. o 1,6 proc., a w wienie zerwanych w 1961 r. stosunków dyplomatycznych z wyspą oraz rozluźstrefie euro - o 1,2 proc. nienie różnych restrykcji w podróżach i USA - Wybory do amerykańskiego Kon- eksporcie. gresu wygrywają Reublikanie, dzieki czeopracowane na podstawie depesz Polskiej Agencji Prasowej mu umocnili swą dotychczasową więkLISTOPAD

Wojna XXI wieku - uzbrojeni napastnicy w nieoznakowanych mundurach i kominiarkach na twarzy

PAP/EPA


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 5

JAKI BĘDZIE 2015 ROK

Rok 2015 najważniejszy w polskiej polityce od dekady Zaplanowane na 2015 rok wybory prezydenckie i parlamentarne - będą najważniejszymi wyborami dekady, a polska polityka wchodzi w fazę destabilizacji uważają politolodzy i socjolodzy, z którymi rozmawiała PAP. "Rok 2015 w naszej polityce krajowej to będzie Armagedon" - mówi politolog Rafał Chwedoruk z Uniwersytetu Warszawskiego. "To będzie najważniejszy rok w polskiej polityce od 2005 roku" - przekonuje. Jego zdaniem ugrupowanie, które te wybory wygra, prawdopodobnie pozostanie w polskim systemie partyjnym na więcej niż jedną kadencję. Kto zaś osiągnie bardzo słaby wynik lub nie przekroczy progu, ten może w ogóle wypaść z polityki. Z tego punktu widzenia kluczowe będą wyniki PSL i SLD - czy te partie utrzymają się w parlamencie, a jeśli tak, to na jakim poziomie. "Jeśli chociaż jednej z nich powinie się noga i nie dostanie się do parlamentu, prawdopodobnie będzie to początek dryfowania w kierunku systemu dwupartyjnego" - uważa Chwedoruk. Jeśli natomiast Platforma wygra wybory lub zapewni sobie z PSL spokojną większość, polski system partyjny zacznie zamieniać się w system z jedną partią dominującą - dodaje. Taki jak np. kiedyś we Włoszech, gdzie przez lata dominowała chadecja. Właśnie dlatego to mogą być decydujące chwile dla polskiej polityki zaznacza Chwedoruk. "Wybory parlamentarne - to mogą być najważniejsze wybory tej dekady" - przyznaje Antoni Dudek. Zwycięstwo Platformy, jego zdaniem, przedłuży jej rządy na całą dekadę, choć, jak zaznacza historyk i politolog z UKSW, wynik nie musi być "zero-jedynkowy". PiS może bowiem minimalnie wygrać, ale wtedy może powstać tzw. kordonowa koalicja - wszyscy przeciw PiS. Jeśli jednak PiS będzie najsilniejszą partią, taka koalicja może nie przetrwać całej kadencji. Przy wszystkich różnicach może powtórzyć się sytuacja z 1991 roku - wtedy minimalnie wygrała Unia Demokratyczna, ale początkowo doszła do władzy rozdrobniona koalicja partii centroprawicowych, wspierająca rząd Jana Olszewskiego; UD doszła do władzy jakiś czas potem. Teraz, przy czterech ugrupowaniach, PiS nawet dysponując 200 mandatami może nie rządzić. Może jednak dojść do władzy po jakimś czasie, gdy rządząca koalicja ulegnie nieuniknionej dekompozycji - sądzi Dudek. Również Maciej Gdula z "Krytyki Politycznej" przyznaje, że w 2015 roku w polskiej polityce dużo się wydarzy. "Patrząc na to jak wygląda sprawowanie urzędu przez Ewę Kopacz, nie wróżę jej wielkiego sukcesu wyborczego" - mówi Gdula. "Prawdopodobnie ciężko Platformie będzie też wymienić liderkę przed wyborami parlamentarnymi, ale wszystko zależy od wyniku Bronisława Komorowskiego" dodaje. Jego zdaniem wynik Komorowskiego w wyborach prezydenckich, który wydawał się pewny, może być zagrożony, m.in. dlatego że chcąc nie chcąc dzieli on obecnie władzę z Ewą Kopacz, w większym stopniu niż kiedyś z Tuskiem. Jego również będą więc obciążać ewentualne wpadki i niezręczności Kopacz - sądzi socjolog. A zagrożenie dla pozycji Komorowskiego może się pojawić zarówno z prawej, jak i z lewej strony. Jego zdaniem Andrzej Duda (kandydat PiS na prezydenta) ma potencjał, by zwrócić się do wyborców bardziej centrowych niż wyborcy PiS. Z kolei w przypadku lewicy wokół dobrego kandydata może nastąpić rekonstrukcja polityczna całego obozu.

Warszawa, 13.12.2014. Zapowiedzią gorącego politycznie 2015 roku był marsz w obronie demokracji i wolności mediów, który odbył się w Warszawie współorganizowany przez PiS w 33. rocznicę wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. W tym roku odbywał się w kontekście wydarzeń związanych z niedawnymi wyborami samorządoRafał Guz PAP wymi, które - według polityków PiS - zostały sfałszowane.

"Jeżeli tego nie będzie, będzie to oznaczać utratę szansy. To jednak nie może być ktoś, kto reprezentuje już istniejące struktury lewicowe. Jeśli będzie kandydować Janusz Palikot, Ryszard Kalisz i jeszcze ktoś z Partii Zielonych, to będzie totalna porażka" - mówi Gdula. Także w opinii politologa z Uniwersytetu Jagiellońskiego Jarosława Flisa, jeśli wojna na Ukrainie nie wybuchnie ze zdwojoną siłą, zdecydowanie najważniejszym wydarzeniem 2015 roku w Polsce będą wybory, najpierw prezydenckie, potem parlamentarne. Podkreśla, że wybory te wyłonią układ władzy na bardzo długi okres, bo kolejna elekcja - samorządowa - zaplanowana jest dopiero na jesień 2018 roku. "Tak długiego okresu bez wyborów nie było, bo nawet teraz upłynęło dwa i pół roku od jesiennych wyborów w 2011 roku do wyborów europejskich w tym roku. A po 2015 będą ponad trzy lata" - zwraca uwagę Flis. Ma on jednak mniej rewolucyjną wizję, niż inni rozmówcy PAP. Zaznacza, że wybory parlamentarne będą odbywać się po raz pierwszy po drugiej udanej kadencji tej samej władzy. Jego zdaniem m.in. dlatego PO i PSL mają szansę na utrzymanie władzy, nawet jeśli PiS osiągnie dobry wynik. "Nic nie wskazuje na to, by wróciły czasy rozpadających się koalicji rządowych, bo wszyscy wiedzą, że to się nie opłaca" - mówi. Podobny pogląd prezentuje Rafał Matyja z Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. Jego zdaniem jeśli nie zdarzy się nic nadzwyczajnego, ta grupa społeczeństwa, która chce kontynuacji nadal będzie w 2015 roku w przewadze i to ona da zwycięstwo Bronisławowi Komorowskiego w wyborach prezydenckich oraz jakąś formę kontynuacji dotychczasowej koalicji po wyborach parlamentarnych. "Wszystko zależy od tego, jak będą układać się relacje między Platformą, PSL i SLD, czy będzie koalicja dwóch partii, czy trzech" - mówi Matyja. "Ten scenariusz wydaje mi się najbardziej prawdopodobny, jeśli miałbym na coś postawić pieniądze, to właśnie na to" - dodaje. Według Matyi dwie rzeczy mogą zmienić ten układ. Po pierwsze pojawienie się trzeciego kandydata w wyborach prezydenckich. Andrzej Duda nie zagrozi po-

ważnie Komorowskiemu, który dociera też do części wyborców PiS, ale będzie się liczył - uważa politolog. W tej chwili nie widać jednak trzeciego kandydata. Może on być zarówno kandydatem lewicowym, jak i liberalnym. Pojawienie się takiego kandydata w kampanii, nawet jeśli byłby słabszy od Dudy, może zadziałać tak jak pojawienie się Andrzeja Olechowskiego w 2000 roku czy na mniejszą skalę Jana Olszewskiego w 1995 roku - można będzie wokół niego zbudować blok polityczny, który osiągnie niezły wynik w jesiennych wyborach parlamentarnych. "Może to być jakiś kandydat lewicy, ale trudno mi sobie wyobrazić, że to będzie Ryszard Kalisz albo Janusz Palikot" - zaznacza Matyja. Politolog uważa, że to co najbardziej zagraża PO, to nie jest nawet zniechęcenie wyborców, ale to, że jako partia zamknęła się pokoleniowo. W elitach przywódczych średnia wieku przekracza bowiem 50 lat. "Dlatego może nastąpić jakaś rewolucja pokoleniowa, bo ludzie młodzi są niedoreprezentowani w polskim systemie politycznym. To może być bardzo poważne źródło kryzysu w miarę szybko po rozpoczęciu się nowej kadencji" - mówi Matyja. "Ten sam problem może pojawić się w PiS, jeśli po kolejnych wyborach okaże się, że młodzi w tej partii nie mają żadnych szans na udział we władzy. Bo starszym w PiS, którzy już władzę sprawowali, tak bardzo na niej nie zależy" - dodaje Matyja. "Jestem przekonany, że wybory prezydenckie wygra Bronisław Komorowski. To może być nawet pierwsza tura" - uważa politolog Marek Migalski. Jego zdaniem jego wynik będzie pomagać PO w wyborach parlamentarnych. "To będzie haust powietrza, który Platforma będzie musiała wziąć bardzo głęboko, bo będzie musiało jej wystarczyć do wyborów parlamentarnych" - zaznacza. PiS, dodaje Migalski, jest dokładnie w odwrotnej sytuacji. "Wybory prezydenckie będą bolesną porażką tej formacji" mówi. Jej kandydat zajmie najwyżej drugie miejsce i to z wynikiem zdecydowanie słabszym niż Jarosław Kaczyńskie w 2010 roku, który w pierwszej turze dostał 36 proc., a to jest wynik niewyobrażalny dla Andrzeja Dudy. "Jeśli Duda dostanie 25 proc. to PiS

będzie musiał uznać to za sukces" - przekonuje politolog. Migalski, jak większość rozmówców PAP uważa, że wybory parlamentarne jesienią wygra PiS, ale koalicja zostanie stworzona przez PO, PSL i być może SLD. Powtórzy się zatem sytuacja z wyborów samorządowych. "Jarosław Kaczyński będzie przypominał nie polskiego Orbana, ale polskiego Mecziara" - mówi politolog i przypomina że na Słowacji partia Vladimira Mecziara HZDS dwukrotnie w 1998 i 2002 roku - wygrała wybory, ale do władzy za każdym razem dochodziła koalicja antymecziarowska pod przywództwem Mikulasa Dziurindy. "Wszyscy jednoczyli się przeciw Mecziarowi, bo uważali go za zagrożenie dla demokracji i siebie samych" - tłumaczy Migalski. "Uważali, że prowadzi politykę autorytarną, zbyt prorosyjską i niekapitalistyczną" - dodaje. W trzecich wyborach partia Mecziara dostała już tylko kilka procent, bo jej wyborcy się zniechęcili. Nie chcieli głosować na ugrupowanie, która wygrywa i nie dochodzi do władzy. "Coś takiego może się przytrafić Jarosławowi Kaczyńskiemu" uważa były europoseł PiS. Właśnie dlatego jego zdaniem Kaczyński gra dziś na delegitymizację całego systemu i "polski Majdan". Dzięki temu jako lider nie będzie odpowiadać przed elektoratem i partią za przegraną. "Będzie mógł powiedzieć: przegraliśmy z państwem totalitarnym, tak jak kiedyś Solidarność z PZPR" - przewiduje. Elektorat po takich wyborach pozostaje zmobilizowany, bo przecież "nie przegrał tylko został pokonany, i to podłymi metodami". "Przywódca takiego obozu nie jest złym przywódcą, tylko siły zła są za potężne" - dodaje politolog. Niemniej, uważa Migalski, Kaczyński dopuszcza też bardziej optymistyczny dla niego scenariusz, że podsycanie nastrojów może jednak spowodować tak rewolucyjną sytuację, że w wyborach parlamentarnych PiS dostanie 231 mandatów. "To jest druga jego kalkulacja, która nie jest sprzecza z pierwszą" - mówi Migalski. "Od przyszłego roku polska polityka wejdzie w fazę destabilizacji" - podsumowuje Antoni Dudek. "Nie sądzę, by druga połowa obecnej dekady była tak stabilna, jak pierwsza" - dodaje. Piotr Śmiłowicz (PAP)


strona 6

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

ROZMOWY "GAZETY"

Wyjątkowy rok 2014 Tuż przed Świętami poprosiliśmy Ambasadora RP w Kanadzie Marcina Bosackiego o podsumowanie kończącego się roku. Gazeta: Panie Ambasadorze, to już drugie Pana święta w Kanadzie, czyli spędził Pan tutaj już pełen rok. Proszę nam powiedzieć jakie ma Pan teraz wrażenia w stosunku do tego co by nam Pan powiedział przed poprzednimi świętami Bożego Narodzenia. Marcin Bosacki: Jestem pod ogromnym wrażeniem zarówno stosunku Kanady do Polski i Polaków - i to na szczeblu zarówno rządowym jak i wśród zwykłych Kanadyjczyków. Wydaje mi się, że obraz Polski i Polaków znacząco się poprawia i naprawdę jest bardzo dużo doza sympatii ale też coraz większej znajomo-

M.B.: Tak, widzę. Na przykład, przy kilkudniowej, wspaniale przebiegającej oficjalnej wizycie gubernatora generalnego pana Johnstona w Warszawie, Krakowie i okolicach, w jego delegacji była dość licznie reprezentowana Polonia. Z drugiej strony widzę jak dość mocno Polonia jest tą przekładnią, łańcuchem łączącym w wielu sprawach stosunki gospodarcze Polski i Kanady. Oto przykład: po kilku latach starań, dzięki przychylności rządu kanadyjskiego premiera Harpera i oczywiście dzięki temu, że nasze firmy, nasze stowarzyszenia branżowe i nasz instytut we-

nasze kraje, w przypadku Polonii stary kraj Polskę i nowy kraj Kanadę. Gazeta: Czy rok rocznic, który się w tej chwili kończy, pomógł w sposób zasadniczy w promocji Polski? M.B.: Wydaje mi się, że były dwie przyczyny, dla których o Polsce w Kanadzie mówiło się w tym roku bardzo dużo - muszę z satysfakcją powiedzieć, że także w ogólnokanadyjskich mediach takich jak Globe and Mail, tygodnikMacleans albo telewizje CTV czy CBC. Pierwsze to jest geopolityka - to co się stało na wschód od naszych granic czyli rosyjska

Wystąpienie Ambasadora RP w Kanadzie Marcina Bosackiego na bankiecie Freedom Gala w Fairmont Royal York Hotel w Toronto

agresja na Ukrainę, a wcześniej jeszcze prodemokratyczna rewolucja ukraińska. I to pokazało właśnie jak blisko geopolitycznie, strategicznie są Polska i Kanada w ramach tej wielkiej rodziny zachodnie. Tak naprawdę mówiliśmy to dosłownie kilka dni temu podczas wizyty ministra Soczewicy odpowiedzialnego za sto-

W czasie wizyty w Polsce Gubernatora Generalnego Kanady Davida Johnstona. Od lewej: Ambasador Kanady w Polsce Alexandra Bugailiskis, poseł federalny Geoff Reagan (krytyk ds. bogactw naturalnych), Marszałek Senatu RP Bogdan Borusewicz, poseł federalny Władysław Lizoń i Ambasador RP w Kanadzie Marcin Bosacki

ści naszego kraju w Kanadzie. Z drugiej strony jestem pod dużym wrażeniem naprawdę niezwykłego przyśpieszenia w stosunkach zarówno gospodarczych jak i politycznych Kanady i Polski. Takiego roku jak ostatni w stosunkach polsko-kanadyjskich nie było i prawdopodobnie nie będzie. W ciągu tego roku przybyli do Polski z wizytami albo oficjalnymi albo nieoficjalnymi, ale przynajmniej dwudniowymi, gubernator generalny, premier Kanady, minister spraw zagranicznych i ostatnio minister obrony. To jest rzecz w kontaktach jakichkolwiek krajów zupełnie niebywała, a w przypadku krajów tak odległych geograficznie to się właściwie nie zdarza. Przy tym wszystkim mamy też w Kanadzie rozliczne wizyty z Polski na szczeblu na razie wiceministrów. To jest pewien symbol. Za tymi wizami stoi naprawdę ogromy wzrost zainteresowania i wzrost wspólnoty interesów i wspólnych projektów, głównie politycznych, ale, jak mówię, coraz mocniejszych więzów gospodarczych między Polską a Kanadą. GAZETA: Czy widzi Pan w tym również udział Polonii?

terynaryjny szybko wypełniły wymagania Kanady, udało nam się pierwszy raz w historii sprowadzić na rynek kanadyjski polskie jabłka. Jaki jest pierwszy importer tych jabłek? To jest firma założona przez Polaków w Toronto, świetne supermarkety Starsky. Oczywiście tych jabłek w najbliższych tygodniach i miesiącach będzie przybywać do Kanady i to będą już nie tony ale dziesiątki ton, a później setki ton tygodniowo czy miesięcznie - to będzie duży handel. Widzimy, że pierwszymi, którzy wprowadzają nowe produkty polskie na ten rynek są Polacy. Podobnie jest z kosmetykami firmy Inglot. Tak samo jest w innych branżach. Niedawno miała miejsce wizyta wiceminister Kacperczyk z MSZ odpowiedzialnej za stosunki gospodarcze. Odbywała się ona przy okazji dość dużej imprezy Concept Canada w Toronto. Na kilkadziesiąt firm polskich, które tu przybyły, większość ma kontakty biznesowe pozwalające od razu wchodzić na rynek, właśnie ze środowiskami polonijnymi. To bardzo budujące. To jest naturalna rola przekładni, łańcucha albo kotwicy spinającej oba

sunki w polskim MSZ z całą Ameryką - właściwie nie ma miedzy Polską a Kanadą poważnych punktów rozbieżnych, za to tych wspólnych, gdzie nasze poglądy są zbieżne, a nawet tożsame jest całe mnóstwo. To się ujawniło w tym kryzysie, który jest z całą pewnością najbardziej poważnym kryzysem bezpieczeństwa w Europie, ale w ogóle również jednym z najpoważniejszych w świecie w ciągu ostatnich 25 lat. To jest punkt pierwszy. Punktem drugim jest - również z udziałem niektórych środowisk polonijnych, nie wszystkich, ale liczących się - zrobiona przez nas kampania dyplomacji publicznej z wychodzeniem do wielu środowisk kanadyjskich. Kampania uczczenia czy świętowania 25 lat wolności, 15 lat w Sojuszu Północnoatlantyckim, w czym Kanada miała swój wielki udział, i 10 lat w Unii Europejskiej. Ja osobiście, a były też imprezy bez mojego udziału, brałem udział w takich imprezach współorganizowanych przez nas w Toronto, Ottawie, a na zaproszenie lokalnego oddziału Kongresu Polonii Kanadyjskiej w Edmonton, również w podobnej imprezie w Calgary, a także w organizowanej przez naszego konsula honorowego w Halifaksie. W wielu miejscach w Kanadzie o tym sukcesie 25 lat Polski, o tym jak jesteśmy bliskim krajem w Kanadzie

W Pałacu Prezydenckim w czasie wizyty w Polsce Gubernatora Generalnego Kanady Davida Johnstona. Ambasador Marcin Bosacki drugi z prawej, obok niego minister Jacek Michałowski, szef Kancelarii Prezydenta RP, oraz Ambasador Kanady w Polsce Alexandra Bugailiskis


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

strona 7

ROZMOWY "GAZETY" i o tym jak jesteśmy coraz ważniejszym graczem w ramach rodziny europejskiej w Unii Europejskiej i NATO udało nam się dotrzeć naprawdę do tysięcy Kanadyjczyków nie tylko polskiego pochodzenia. Gazeta: Mam pytanie o zmiany polityki zagranicznej wobec polonii. Biorąc pod uwagę zmianę na stanowisku ministra spraw zagranicznych, wizyty dwojga wiceministrów spraw zagranicznych z Polski w Kanadzie - czy możemy spodziewać się jakiegoś dużego przewrotu, jakiejś znacznej zmiany linii politycznej? M.B.: Nie sądzę żeby była możliwa czy potrzebna jakaś zmiana linii wobec Polonii. Tutaj od kilku lat zasady są takie same czyli są jasne priorytety nastawione na

du: Polsce, polskim władzom jakiekolwiek by nie były, każda Polonia jest równie bliska, natomiast potrzeby Polonii czy Polaków poza granicami największe były, są i obawiam się, że długo będą - na wschodzie. I ten rok, również z powodu wydarzeń na Ukrainie i wschodzie uzmysłowił nam tę prawdę raz jeszcze, że w tym roku mijającym i pewnie tak będzie i w przyszłym, przesuwamy jeszcze większe środki dla Polaków na wschodzie, w tym roku zwłaszcza na Ukrainę. Jak wiemy jeden z naszych rodaków zginął w Donbasie, wiemy również o chęci powrotu do kraju dziesiątków innych, którzy są w tej chwili na terytoriach okupowanych przez prorosyjskich separatystów, i pomoc tym lu-

Ambasador Marcin Bosacki i Konsul Generalny RP w Toronto Grzegorz Bosacki odznaczają red. Zbigniewa Bełza medalem Polonia Restitura na Freedom Gala w Toronto

Pierwsze polskie jabłka w Kanadzie. Ambasador Marcin Bosacki w Konsulacie RP w Toronto w czasie wizyty wiceminister spraw zagranicznych RP Katarzyny Kacperczyk (pierwsza z prawej). Od lewej: Konsul Generalny RP w Toronto Grzegorz Morawski i nowowybrana burmistrz Mississaugi Bonnie Crombie

wspieranie aktywnych środowisk polonijnych, zwłaszcza środowisk tych, które potrzebują największego wsparcia, czyli środowisk młodzieżowych, bo wiemy, że starszych działaczy polonijnych już nie trzeba wspierać, czy kształtować, czy uczyć ich np. związków z kulturą polską, bo to wszystko mają, natomiast w młodszym pokoleniu jest to konieczne. Drugie to jest szkolnictwo polskie. Musimy je wspierać, bo jeśli tego nie będziemy robić to ludzie, którzy mają związek z językiem, w związku z tym z kulturą polską, zwłaszcza w takich krajach jak Kanada czy Stany Zjednoczone, gdzie dopływu nowych imigrantów właściwie nie ma, będzie coraz mniej, a tego chcemy uniknąć i dlatego wspieramy szkolnictwo polskie. I trzecia rzecz - to się dzieje z każdym rokiem coraz bardziej, ale to też nie jest nowy fenomen, lecz mający kilka lat. Jest to właśnie wspieranie związków gospodarczych z tymi krajami poprzez Polonię, i tego typu przedsięwzięcia i tego typu inicjatywy mają szczególne wsparcie MSZ. Jak zawsze, przypominam o zasadzie, która może nie jest łatwa dla naszej wspaniałej Polonii kanadyjskiej czy amerykańskiej czy innych z zasobnego wciąż Zacho-

dziom, którzy często stanęli naprawdę na granicy przeżycia, jest naszym obowiązkiem. Gazeta: Jakie są Pana plany i nadzieje na przyszły rok? M.B.: Jeśli chodzi o przyszły rok chcemy się na pewno skupić na dwóch sprawach. Po pierwsze mamy nadzieję na wizyty wysokiego szczebla polityków tym razem z Polski w Kanadzie; jeszcze za wcześnie mówić o konkretach, ale mamy nadzieję, że to w przyszłym roku do takich wizyt dojdzie. Po drugie, chcemy wspierać nadal, tak jak to robiliśmy w ubiegłym roku, współpracę gospodarczą Polski z Kanadą. Mamy nadzieję na nowe przedsięwzięcia. Chodzi mi tutaj o współpracę w obie strony, czyli zarówno wspieranie wzajemnych inwestycji. Kanadyjskich inwestycji w Polsce jest trochę, może nawet sporo, ale zbyt mało jak na ogromny potencjał gospodarczy obu krajów. Ponadto w tej chwili już dostrzegamy zwiększającą się ogromnie chęć przedsiębiorstw kanadyjskich do sprzedaży produktów w Polsce jak i sprzedaży polskich produktów w Kanadzie. Za dwa, najdalej trzy lata wejdzie już w życie podpisana i wynegocjowana umowa o wolnym handlu między Unią Europejską a Kanadą. Jest

to umowa bez precedensu, która stanowi dla Polski ogromną szansę, a wiem, że również kanadyjski rząd uważa, iż w ramach rynków Unii Europejskiej

Polska będzie miała bardzo dużo do zaoferowania Kanadyjczykom. Firmy z obu stron już w tej chwili przygotowują się do wejścia w życie tej umowy. Już badają nasze wzajemne rynki i już na nie wchodzą. Będziemy bardzo mocno temu pomagać. Z całą pewnością będę chciał kontynuować podróże do środowisk polonijnych po Kanadzie. Są jeszcze dwie prowincje z dużymi skupiskami polonijnymi w środku Kanady, w których jeszcze nie byłem i zamierzam je odwiedzić w przyszłym roku na pewno sam, a być może jak się uda z żoną. Gazeta: A jak się Panu i rodzinie Pana żyje i podoba w Kanadzie? M.B.: Na pewno coraz lepiej rozumiemy ten kraj, na pewno coraz pewniej tutaj się czujemy, zwłaszcza moje dzieci. Oczywiście chodzą do kanadyjskich szkół, oprócz najmłodszego, który ma 1,5 roku i do żadnej szkoły nie chodzi, ale i on zaczął mówić - mówi przede wszystkim po polsku, ale też kilka słów po angielsku, w swoim dziecięcym slangu mówi. Gazeta: Czy z perspektywy czasu zamknięcie konsulatu w Montrealu było właściwie? M.B.: On zostanie zamknięty jako konsulat generalny 1 stycznia. Natomiast jako konsulat w ogóle nie zostanie zamknięty, tylko jego siedziba zostanie prze-

niesiona do równie dużego budynku dotychczasowej misji handlowej. Przyjeżdża nowy konsul, już nie konsul generalny, ale konsul, który obejmie stanowisko w nowym konsulacie 1 stycznia. Jego głównym zadaniem jest po pierwsze w nowych warunkach zmienić tryb obsługi klientów zwłaszcza wizowych i paszportowych, a drugim jego najważniejszym zdaniem jest sprzedaż ogromnego, częściowo, jak wszyscy wiemy, zaniedbanego i wartego duże pieniądze budynku starego konsulatu generalnego. Z całą pewnością dyżury konsularne w Montrealu w konsulacie RP zostaną utrzymane. Staramy się aby to przebiegło w sposób jak najmniej dotkliwy dla interesantów zwłaszcza dla Polaków. Gazeta: Życzymy Panu i Polsce samych sukcesów w 2015 roku. ••• Rok rocznic za nami, ale miejmy nadzieję, że przyspieszenie w relacjach polsko-kanadyjskich zaowocuje dla obu naszych krajów konkretnymi korzyściami i że w wywiadzie podsumowującym przyszły rok usłyszymy o tym więcej. Rozmawiali Małgorzata P. Bonikowska i Zbigniew Bełz Zdjęcia: "Gazeta", Fotografia Boutique i MSZ

Ambasador Marcin Bosacki na spotkaniu z Gubernatorem Generalnym Kanady Davidem Johnstonem na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Trzeci z prawej: prezydent RP Bronisław Komorowski. Gazeta


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 8

WYWIAD

Pomiędzy Hollywood a Polską Rozmowa z Markiem Proboszem, aktorem teatralnym, telewizyjnym i filmowym, reżyserem, scenarzystą i pedagogiem Beata Gołembiowska: W Polsce, jeszcze za czasów komuny Twoja kariera rozwijała się w bardzo dobrym kierunku, grałeś w teatrze główne role, uznani reżyserzy angażowali cię do filmu i telewizji... Marek Probosz: Nigdy nie zastanawiałem się kim chcę zostać jak dorosnę. W wieku 6 lat otrzymałem rolę Błazna w "Księżniczce na ziarnku grochu" Christiana Andersena i od tamtego czasu, od chwili kiedy stanąłem na scenie Teatrzyku Baśni w Żorach, poczułem, że w światłach rampy odnalazłem swoje miejsce na ziemi. Kostium i filozofia błazna przylgnęły do mnie na całe życie. Po siedmiu latach teatralnej przygody, przesiadłem się na wyścigowy rower, porwała mnie nowa pasja, kolarstwo! Zostałem cztero-krotnym Mistrzem Śląska w juniorach i kiedy wydawało się, że pójdę w ślady Szurkowskiego, Szozdy, Gawliczka, odstąpiłem od zdrowego rozsądku i zapragnąłem powrócić na scenę. Moja droga usłana była cierniami. Nie dostałem się na studia do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie, a to oznaczało, że musiałem uciekać przed wojskiem. Zaszyłem się jako instruktor kulturalny w Ochotniczym Hufcu Pracy na Śląsku, stamtąd trafiłem do Teatru Lalek w Będzinie, gdzie zagrałem Muminka. Za lalkowym parawanem nikt nie mógł mnie zdemaskować, a jednocześnie nie traciłem kontaktu z żywym widzem i z teatrem. Przy kolejnym poborze musiałem zmienić adres, zatrudniłem się jako Maszynista Sceny w krakowskim Teatrze Słowackiego, tam również nie musiałem się pokazywać na scenie. Grano Hamleta, każdego wieczoru podawałem mu spod sceny czaszkę królewskiego błazna Yoricka. W podziemiach teatru starszyzna maszynistów grała w karty, piła wódkę i prześcigała się w opowiadaniu sprośnych kawałów, a ja, młody wrażliwiec, z każdym przedstawieniem coraz bardziej w Hamlecie odnajdywałem własne rysy. Cały dramat znałem już na pamięć. Gdy po północy zamykano teatr, zakopywałem się wśród dekoracji tak dobrze, że nikt nie zauważał. Wtedy stawałem się Hamletem, zapalałem reflektory wykrzykując "Dania

"Gorączka" film z 1986 r.

jest więzieniem!", brałem czaszkę i grałem do pustej widowni, "Szubienica jest mocniej zbudowana niż kościół", ciąłem zatrutym floretem powietrze "Masz, zwyrodniały, przeklęty morderco". Po czwartym egzaminie i serii ról w filmach fabularnych dostałem się wreszcie na wydział aktorski do Łódzkiej Filmówki. Jako pierwszy student ukończyłem ją i obroniłem Dyplom Magisterski w 3 lata! Legendarny reżyser i dyrektor Teatru Polskiego w Warszawie Kazimierz Dejmek, przyjechał specjalnie do Łodzi by mi zaproponować jeszcze w czasie studiów angaż u siebie wśród największych sław polskiej sceny. Miałem zagrać u Wajdy w "Weselu" - zostało zdjęte z repertuaru, u Dejmka - w "Operetce" Gombrowicza - została zdjęta, w "Wyzwoleniu" Wyspiańskiego - też zostało zdjęte. Na szczęście moja kariera nie została załamana reżimem, otrzymałem główną rolę w filmie "Cień paproci" - Franciszka Vlacila, na podstawie nagrodzonej w Czechosłowacji przed wojną książki Josefa Czapka. Po wojnie i tragicznej śmierci autora trafiła na czarną listę i dopiero gdy nastała odwilż można było ją zekranizować. Reżyser wielokrotnie mi powtarzał - Marek, czekałem na ten moment kilkadziesiąt lat, nawet nie wiesz jakie masz szczęście? Od sukcesów "Śladów wilczych zębów" Jirego Svobody zaczęła się moja kariera w Czechosłowacji. "Cień paproci" utwierdził moją pozycję w kinie kraju Wojaka Szwejka, posypały się kolejne propozycje. Wszystkie filmy były pokazywane i zdobywały nagrody na festiwalach: Karlowe Wary, Cannes czy San Sebastian. Zaproponowano mi reżyserię sztuki teatralnej "Salome" Oscara Wilde’a w Brnie i w Pradze - została uznana przez Czechosłowacką krytykę jako najlepsza sztuka roku 1986 - to zaowocowało ofertą wyreżyserowania opery na podstawie "Przemiany" - Franza Kafki i główną rolą czeskiego pisarza Josefa Kocourka w "Gorączce". W Polsce dosłownie nie schodziłem ze sceny, w wieku 27 lat zacząłem wykładać w Szkole Aktorskiej w Warszawie. Wygrywałem wszystkie zdjęcia próbne. Zagrałem

główne role u Andrzeja Barańskiego - "Niech cię odleci Mara" Nagroda Krytyki ‘83 rok, u Piotra Łazarkiewicza w "Kocham kino", w warszawskich teatrach Stara Prochownia i Teatrze Ochota - "Pokojówki" i "Ścisły nadzór" Jeana Geneta. W Dramatycznym główna rola w anty militarnym muzykalu "Która godzina?", w monodramie "Romanca na skrzydłówkę" Jana Hrubina wystąpiłem w duecie z Tomaszem Stańko - byłem w niesamowitym rozpędzie. B.G.: Wyjechałeś z Polski w 1987 roku w momencie, kiedy byłeś u szczytu sławy, nazywany Jamesem Deanem Wschodniej Europy! Emigracja ze względu na barierę językową oznacza na ogół dla aktora pożegnanie się z zawodem. Skąd więc ta decyzja opuszczenia kraju? M.P.: Przełomowym momentem był zachodni film "I skrzypce przestały grać". Chociaż nie zagrałem w nim znaczącej roli, od niego zaczęła się dla mnie przygoda z Hollywood. Znalazłem się na planie filmowym w Hamburgu gdzie podszedł do mnie Gary Essert - dyrektor artystyczny American Cinematheque. Znał mnie z europejskich filmów wymienił "Ćmę", była w Cannes, "Cień Paproci" San Sebastian i "Ślady Wilczych zębów", nagrodzony w Cannes. Zaproponował mi uczestnictwo w trzytygodniowym zlocie filmowców całego świata w Hollywood. Miałem być przedstawicielem z Europy Wschodniej. Trzy razy odmawiano mi wizy, a kiedy wreszcie ją otrzymałem, była wystawiona tylko na 3 tygodnie. Konsul swoją pierwszą odmowę tłumaczył, że na pewno zostanę w Stanach, na co ja z oburzeniem protestowałem, gdyż rzeczywiście taka myśl nawet mi nie zaświtała w głowie. W Polsce byłem zajęty na dwa lata do przodu, miałem grać Kordiana, Woyzeck’a, czekała mnie premiera - "Kocham kino", tournee po Czechosłowacji z monodramem, miałem reżyserować w operze, grać w filmach, w teatrach. Gdy wylądowałem w Los Angeles, czekała na mnie limuzyna, zamieszkałem w legendarnym Hotelu Roosevelt, gdzie rozdano pierwsze Oskary, jeszcze tego samego dnia zwiedziłem Paramount Studio. Te 3 tygodnie były jak sen, miałem swojego tłumacza - bo kiepsko wtedy mówiłem po angielsku. B.G.: I te trzy tygodnie tak zawróciły Ci w głowie? M.P.: Kolega emigrant, z którym studiowałem w Łódzkiej Filmówce powiedział mi - " jesteś na pierwszych stronach filmowych gazet w Hollywood, są z tobą wywiady, wylądowałeś w stolicy światowego kina, a tam czeka komuna, która nigdy nie upadnie." Podjąłem decyzję, wybrałem wolność. Wraz z nim napisałem scenariusze do dwóch filmów fabularnych - "Słowo" o martyrologii kapłana Solidarności kś. Jerzego Popiełuszki i "Dusza zamordowanego królestwa" o polskich legionach, które zosta-

Satora

ły zdradzone, oszukane przez Napoleona i wywiezione do Haiti, aby tam stłumić powstanie niewolników. Wziąłem przyśpieszony kurs angielskiego na Uniwersytecie Kaliforni w Los Angeles - UCLA - gdzie teraz po latach jestem profesorem aktorstwa. Wtedy po kilku lekcjach, zapytałem swojego profesora - "jaką na moim miejscu podjąłby decyzję?", zapytał - "co jest w twoim życiu najważniejsze?" - "miłość i wolność" - odpowiedziałem. Spojrzał mi głęboko w oczy - "miłość znajdziesz, a masz tam u siebie wolność?" - "nie" - "no to sam sobie odpowiedziałeś." Tego samego wieczoru w telewizji pokazywano wiadomości z Polski. Strajk Solidarności w Warszawie, przez Nowy Świat szli robotnicy, a ZOMO czekało na nich, z pałami, tarczami i w hełmach. Kiedy strajkujący podeszli blisko, nagle przebrani Ubecy złapali przywódców za włosy i kopami wrzucili ich w stronę otwierających się jak Morze Czerwone zomowskich tarcz, pały masakrowały ich na asfalcie. Dostałem się na studia do Filmówki w gorącym czasie przewrotów. Byliśmy pierwszą uczelnią, w której powstał Niezależny Związek Studentów Polskich. Zorganizowaliśmy uczelniany strajk zamknięty, wymieniliśmy partyjnych profesorów, zmieniliśmy rektora, pachniało wolnością dopóki nie weszły czołgi. Telewizyjne obrazki tych polskich wiadomości w Hollywood były mi zbyt znajome. Decyzja zapadła. Kariera to nie wszystko! Zaczynałem życie od nowa. Czy wyjechał bym z wolnej Polski? Nie! Ale życie ułożyło mi się inaczej. To był inny świat, brak możliwości podróżowania, panowała komuna, w serce wkradał się strach i zwątpienie, że ten okrut-

ny system nigdy nie padnie. Rok 1987 wiał grozą, to był chyba najbardziej ponury okres. Po stanie wojennym, morderstwie Popiełuszki nadzieja umarła, wszyscy byli internowani, aresztowani, wywiezieni, albo wyemigrowali. B.G.: Ze znanego aktora w Polsce i Europie wschodniej stałeś się kiepsko mówiącym po angielsku emigrantem. M.P.: Z gwiazdy stałem się anonimem. "A zero from hero". W Polsce wracałem do domu i miałem zatknięte róże w drzwiach. Finansowo dzięki filmom zagranicznym nie mogłem narzekać grałem w Czechosłowacji, Niemczech Wschodnich. Pieniądze wkładałem do banku i nawet nie sprawdzałem ile ich mam. Miasto wyklejone było moimi plakatami, powstał mój pierwszy klub fanów w Pradze. Przysługiwały mi wszystkie przywileje sławnego aktora swojej generacji i nagle porzuciłem to wszystko. B.G.: Nie załamałeś się? M.P.: Z dziada pradziada pochodzę z górali beskidzkich. Tato zawsze mi powtarzał - "góral jest twardy, nigdy się nie cofa!" Odziedziczyłem po przodkach mocny charakter, nie łatwo mnie złamać. Chciałem się zmierzyć z niemożliwym. Poczułem się jakby mnie ktoś nagle wyrzucił z samolotu i wpadłem do oceanu pełnego rekinów. Musiałem przeżyć. Pierwszą pracę zdobyłem w TV show "Jak przeżyć w Hollywood". Zagrałem sam siebie, emigranta z Polski i tak uzyskałem wymarzoną kartę Związku Amerykańskich Aktorów Filmowych - Screen Actors Guild. Dzięki temu znalazłem agenta i pracę na planie pierwszej reklamówki - Light Beer. Początkowo broniłem się przed tą propozycją, w Europie wschodniej w tamtych czasach nie było jeszcze reklam


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 9

WYWIAD i wystąpienie w czymś takim było dla mnie jak potwarz. Na szczęście kolega z branży wyjaśnił mi szybko, że w Ameryce nawet największe gwiazdy typu Michael Jackson grają w reklamach. W ten sposób przed kamerami, w świetle reflektorów poznałem Gosię, moją żonę już od 25 lat! B.G.: Kiedy po raz pierwszy pojechałeś do Polski? M.P.: Po upadku Muru Berlińskiego. Świat teatru i kina zgotował mi gorące przyjęcie - telewizja nakręciła 2 filmy dokumentalne o moim powrocie. Dostałem główną rolę w filmie "Niech żyje miłość" Ryszarda Bera, a w "Ferdydurke" Jerzego Skolimowskiego zagrałem Syfona. Kiedy przyszła propozycja z teatru, otrzymałem wiadomość, że czeka na mnie w LA zielona karta i musze ją osobiście odebrać. Wtedy w Polsce kręcono zaledwie kilka filmów w roku, ja grałem w dwóch z nich główne role. Paweł Potoroczyn z Wydawnictwa Zebra podpisał ze mną umowę na wydanie zbioru emigracyjnych opowiadań "Jasnowidzę", Andrzej Wajda zaproponował mi abym napisał dla niego scenariusz o początkach polskiej emigracji w Ameryce "Hajtek". Oferty sypały się zewsząd a ja musiałem jechać po zieloną kartę, na którą tak długo czekałem. Przed przylotem do Polski napisałem w Los Angeles sztukę teatralną - "AUM - albo torturowanie aktorów". Rozesłałem ją do najlepszych teatrów w Mieście Aniołów. Po powrocie dwa teatry były zainteresowane moim tekstem. Prestiżowy Odyssey Theater zaproponował mi, abym wystawił u nich jeden akt sztuki - Jan Kaczmarek skomponował dla mnie muzykę. Po tym sukcesie przyszła propozycja wyreżyserowania całej sztuki w The Open Fist Theater w Hollywood. Tam poznałem świetnych aktorów i z dwójką z nich postanowiłem wyreżyserować swój pierwszy krótki film na podstawie mojego opowiadania - "Cruel Story", ten film wysłałem do American Film Institute w Los Angeles gdzie dostałem się w rezultacie na studia reżyserii filmowej - z 500 kandydatów z całego świata wybrano 20. Podczas studiów wyreżyserowałem cztery krótkie

Rtm. Pilecki w mundurze

filmy, z których "Fragment do śmierci" został uznany za najlepszy film roku 1992 i był na pokazie specjalnym w Wenecji. B.G.: A jednak nadal miałeś kontakty z krajem... M.P.: Po skończeniu studiów, zadzwonił do mnie z Toronto Rysiek Bugajski - "Marek, chcę zrobić film z tobą - Zabić Wałęsę, (potem tytuł zmienił na "Gracze") - o pierwszych demokratycznych wyborach w Polsce." Zagrałem w nim szefa kampanii wyborczej Tadeusza Mazowieckiego. Druga propozycja przyszła z Czech od Karela Kachyni, zaproponował mi główną rolę Jana Dziecie w "Jak obsługiwałem angielskiego króla" według powieści Bohumila Hrabala. Wylądowałem w Pradze, przeszedłem zdjęcia próbne z charakteryzacją od 16to - do 80-latka. Dostałem rolę! Jak na skrzydłach wróciłem do Polski by ogłosić rodzinie decyzję - zapominam o reżyserii, wracam do aktorstwa! Karel Kachynia był jednym z najlepszych czeskich reżyserów, wiedziałem, że to będzie mój wielki powrót na ekrany Europy. Produkcja zaaranżowała już, że będę przygotowywał się do tej życiowej roli pracując jako kelner w praskim Hotelu Europa. Żona zaczęła w Los Angeles pakować paczki i wysyłać je do Polski, było jasne, że wracamy. To miał być epicki film plus cztery odcinki telewizyjne, otrzymałem stos scenariuszy. Zostałem zaproszony wraz z Leonardo de Caprio jako gość honorowy na festiwal w Karlovych Varach, tam oficjalnie ogłoszono mój udział w filmie Kachyni. Po kilku tygodniach oczekiwań w Warszawie - producent Jiri Sirotek, wezwał mnie do Pragi "mamy kłopot" powiedział, "Kachynia upiera się przy filmie i serialu telewizyjnym, a ja pieniądze zdobyłem tylko na fabułę". Wkrótce dowiedziałem się, że jest nowy reżyser - Jiri Menzel (zdobywca Oskara za "Pociągi pod specjalnym nadzorem"), Hrabal przy piwie również z nim podpisał umowę na prawa do naszego filmu. Menzel spotkał się ze mną - "Ile pan ma lat? Pan się w ogóle nie starzeje", odparłem - " aktor nie ma wieku." Podobały mu się moje zdjęcia próbne dla Kachyni, znał mnie z

wcześniejszych czeskich filmów - zostałem ponownie zaangażowany. Wróciłem do Warszawy z nowym scenariuszem i czekałem na rozpoczęcie zdjęć. W międzyczasie Kachynia okarżył Menzla o kradzież projektu, zrobił się skandal na całe Czechy, panowie zaczęli się wyzywać i opluwać przed kamerami telewizji. Podobno doszło nawet do fizycznej potyczki. Później jeszcze miałem spotkanie w Pradze z Janem Sverakiem, świeżo upieczonym zdobywcą Oskara i Złotego Globa za film "Kolya", zaproponował mi, że jak jakimś cudem zdobędę od Kachyni i Menzla prawa do realizacji "Obsługiwałem angielskiego króla", to on tez go ze mną wyreżyseruje! Mój film marzenie rozleciał się w pył. Później Hrabal wypadł z okna karmiąc gołębie, Kachynia zmarł, a film po kilkunastu latach zrobił Menzel. Ale już beze mnie. Jak w czeskim filmie… B.G.: Czy to zaważyło na decyzji o powrocie do Los Angeles? M.P.: Właściwie nigdy na stałe nie wróciliśmy do Polski, przez trzy lata żyłem w "rozkroku", w ciągłych rozjazdach, grałem w Polsce, żona mnie odwiedzała, w końcu zaszła w ciążę, ale zdecydowała się na poród w Ameryce. Wyleciała. A mnie akurat wezwał na spotkanie w Teatrze Studio dyrektor Jerzy Grzegorzewski, który obejmował po wieloletnim remoncie warszawski Teatr Narodowy, zaproponował mi angaż wśród elitarnej grupy wybitnych aktorów, powiedział "nie chcę aby pan siedział na ławie, mam dla pana konkretny repertuar". Postawił jeden warunek, "musi pan się zdecydować do końca marca na pozostanie w Polsce". Ciężko mi było podjąć decyzję. Serce rwało się na scenę, ale przecież nigdy wcześniej nie byłem ojcem! Zdałem sobie sprawę, że największą rolą mojego życia będzie ojcostwo. Spakowałem manatki i wróciłem do ciężarnej żony w Ameryce budować tam swoją scenę - swój rodzinny dom - C’est la vie! B.G.: Czy za oceanem udało się tobie kontynuować karierę aktorską i reżyserską? M.P.: W czasie lotu z Warszawy do Los Angeles przeczytałem w polskiej gazecie artykuł o nastolatku, który popełnił samobójstwo i wciągnął w to dwóch swoich kolegów. Jestem ciekawym życia człowiekiem, wciąż poszukuję odpowiedzi na trudne pytania, szukam nowych bodźców. Pomyślałem, "co by było gdyby?" Tak narodził się pomysł scenariusza poruszającego odwieczny fenomen ludzkości - problem samobójstwa. Na świat przychodziło moje pierwsze dziecko, zastanawiałem się na jaki świat je przyprowadzam. Przez okno samolotu wpatrywałem się poza ocean chmur, w nieznane, walczyłem z myślami, "kto decyduje o tym, że świat nagle przestaje istnieć, kto ponosi za to odpowiedzialność, dzięki komu odkrywamy sens istnienia i nowej ziemi?" Postanowiłem - za trzy lata na amerykańskich ekranach będzie mój fabularny film! Dziecko w brzuchu Gosi rosło, zaczytywałem się w literaturze o młodzieży, odkryłem ku mojemu przerażeniu, że przyczyną nr. 1 śmierci

Grzegorz Górski - "Ojciec Mateusz"

Janosik - z A. Holland & K. Adamik

młodych ludzi w Ameryce było samobójstwo! Napisałem scenariusz "Y.M.I." ("Dlaczego jestem"). W magiczny sposób znalazłem fundusze na realizację tego projektu - TABU. W 2004 roku film dostał Nagrodę Publiczności ABBOT na festiwalu The Other Venice, a amerykański dystrybutor - Vanguard Pictures zajął się rozpowszechnieniem filmu. Rozpaliłem wewnętrzny ogień, którego nigdy już nie ugaszę. Z nadzieją na dalsze filmy pisałem scenariusze, w sumie do tej pory powstało ich dziesięć! Zjadłem setki hollywoodzkich lunch’y dyskutując z potencjalnymi inwestorami warunki realizacji kolejnych projektów, ale jak do tej pory wciąż zmagam się z brakiem finansów. W między czasie nakręciłem dokumentalny film o Janie Kottcie - światowej sławy szekspirologu i krótki film "Rebel". Emerson College - jedna z najstarszych prywatnych uczelni zaproponowała mi wykłady w Advanced TV and Film Acting. Uczyłem tam 4 lata. Potem zacząłem wykładać aktorstwo filmowe i teatralne w UCLA. Kocham zawód pedagoga i uważam go za jedną z najważniejszych sztuk, zaraz obok sztuki rodzicielstwa. Do obu trzeba mieć pasję i powołanie. Co roku reżyseruję jedną sztukę teatralną ze studentami w UCLA. Jestem pracującym aktorem, przez ponad trzy dekady pracowałem dużo w Europie i w Ameryce, współpracowałem ze znanymi na całym świecie artystami, którzy zdobyli Oskary jak Warren Beatty, Annette Bening, Katharine Hepburn, Muray F. Abraham, Conrad Hall, Andrzej Wajda, Jan A.P. Kaczmarek czy nominowanymi do Oskarów Darren Aranofsky, Todd Field, Scott Silver, Mathiew Libateque, Agnieszka Holland. Grałem w polpularnych serialach : "JAG"," MONK", "Numbers", "Scandal", w filmie "Helter Skelter", zagrałem Romana Polańskiego. W teatrze Getty Villa w spektaklu "Philoktetes" wcieliłem się w Odyseusza, a ostatnio w widowisku audiowizualnym "Ochotnik do Auschwitz" jestem Witoldem Pilec-

kim. Nagrałem również dla Brilliance Audio książkę dźwiękową "Auschwitz Volunteer. Beyond Bravery" gdzie jako Pilecki czytam jego raporty z KL Auschwitz. Jest dostępna na Audible.com B.G.: Jako aktor nadal jesteś aktywny w Polsce? M.P.: W serialu "M jak Miłość" grałem przez cztery lata postać geja - Grzegorza Górskiego, później w "Klanie" profesora Smosarskiego, ostatnio w "Ojcu Mateuszu" biznesmena Andrzeja. W kinie główną rolę Witolda Pileckiego w "Śmierci rotmistrza Pileckiego" Ryszarda Bugajskiego, Jasona w "Rewersie" Borysa Lankosza, Satorę w "Janosiku" Agnieszki Holland i Kasi Adamik, Araba Mustafę w "Osiem w poziomie" Grzegorza Lipca, Gary Michalskiego w "Bokserze" Tomasza Blachnickiego, a ostatnio Szefa Telewizji ECHO w "Układzie zamkniętym" Ryszarda Bugajskiego. Wyszły też moje książki "El Dorado" Wyd. STENTOR i "Zadzwoń, jak cię zabiją" Wyd. LATARNIK. B.G.: Aktor z Polski jedną nogą w Hollywood, a drugą w Polsce. Gdzie się najlepiej czujesz? M.P.: Scena, plan filmowy, klasa, dom, kiedy pracuję w swoim zawodzie nie ma dla mnie znaczenia gdzie się fizycznie znajduję. Zatracam się w działaniu, procesie tworzenia, rzucam się w to szaleństwo i zawsze ujeżdzam się na 100%! Dochodzę do ekstazy, a to oznacza wyjście z siebie, metamorfozę, przekraczam normę, której się ode mnie oczekuje. Polska, Praga, Moskwa, Londyn, Paryż, Rzym, Hollywood, NYC, Montreal, dżungla w Peru, Syberia, czy stacja kosmiczna. Oczywiście aktor jest rycerzem słowa, a ja urodziłem się w polskim języku, więc mimo znajomości kilku innych, w nim najswobodniej oddycham. B.G.: Gdy patrzysz wstecz na swoje życie, który okres był dla Ciebie najważniejszy? M.P.: Dzieciństwo. Studia. Emigracja. Małżeństwo. Ojcostwo. Nie zamykam tego ostatniego rozdziału. Beata Gołembiowska


strona 10

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

ROZMOWY POLSKIEJ AGENCJI PRASOWEJ

Jan Jakub Kolski o filmie "Serce, serduszko": historia pełna światła Pełna światła historia o marzeniach, które na pierwszy rzut oka mają małą szansę na spełnienie - tak "Serce, serduszko" opisuje w rozmowie z PAP reżyser Jan Jakub Kolski. Film trafił do kin w piątek. W obsadzie są m.in. Julia Kijowska i Marcin Dorociński. PAP: "Serce, serduszko", film familijny, który wyreżyserował Pan na podstawie własnego scenariusza, to historia Maszeńki, 11letniej wychowanki bieszczadzkiego domu dziecka, która marzy, by zostać baletnicą. Dziewczynka razem z wychowawczynią, graną przez Julię Kijowską Kordulą - wytatuowaną, ekscentryczną, na pozór skłóconą z całym światem dwudziestoparolatką - ucieka, by zdążyć na egzamin do szkoły baletowej w Gdańsku. Bohaterki jadą razem przez cały kraj. Ich śladem podąża tata Maszeńki - w jego roli Marcin Dorociński - alkoholik, który stara się wesprzeć swoje dziecko, zachować tak, jak ojciec powinien. Zaczynając od tytułu: dlaczego wybrał Pan taki? Jan Jakub Kolski: Najpierw stworzyłem postać Korduli (od łac. cor, cordis, czyli serce - PAP). Chciałem, by moja bohaterka miała dziwne imię, żeby była dziwaczna, ale także - by okazało się, że jest najnormalniejsza w świecie, kiedy się ją prawdziwie odkryje. Najpierw obserwujemy to mnożenie dziwactw, to, że ona ma dziwne imię, że jest wytatuowana, by na koniec odkryć, że to wszystko to kamuflaż, zbroja, pod którą skrywa się dobry, piękny, w jakimś sensie zwyczajny człowiek. Kiedy już miałem Kordulę, czyli "serce", pojawiła się mniejsza bohaterka, Maszeńka, czyli "serduszko". PAP: Oprócz Korduli, jest w filmie inna wytatuowana postać, grany przez Borysa Szyca ksiądz Włodzimierz Pietryga. Kordula i Maszeńka spotykają go na trasie swojej podróży przez kraj. Ramiona Pietrygi pokryte są licznymi wizerunkami Matki Boskiej. Ksiądz uprawia kolarstwo górskie, lubi też wskakiwać do jadących pociągów, by przemieszczać się ze swojej parafii w inne rejony. Ma oryginalny sposób zwracania się do parafian - głosi kazania w rytmie hip-hopu, poprzez specjalny videoblog. J.J.K.: On, w odróżnieniu od Korduli, wydaje się pogodzony ze światem, choć w sposób szczególny. PAP: Czy chciałby Pan mieć takiego księdza w swojej parafii? J.J.K.: Tak. I spotkałem takich księży. Na przykład księdza Tomka, udzielającego ślubów w t-shircie z napisem: "Po odejściu od ołtarza reklamacje nie będą przyjmowane", który jeździ w rajdach samochodowych i przy tym ma w swojej parafii, na prowincji, tłumy wiernych. Znam też księdza Maćka, który jako instrumentów ewangelizacji używa między innymi moich filmów, posługując się nimi niczym kropidłem. Takich księży spotkałem w moim życiu sporo. A raczej - to oni spotkali mnie. Ponieważ te spotkania nie wzięły się z poszukiwań, oni po prostu trafili na moje drogi. Ksiądz Maciej na przykład bardzo chciał mnie poznać. Zaczął od tego, że jeździł

do miejsc mojego dzieciństwa i robił tam fotografie. Potem dotarł do mojej mamy, a za pośrednictwem mamy do mnie. Znam więc paru takich na pierwszy rzut oka dziwnych księży, ale jednocześnie mających w sobie mnóstwo dobroci, a także bardzo wielu wiernych w parafiach. Co oni mają w sobie takiego, że przyciągają tylu ludzi? Między innymi to, że słyszą puls współczesności i rozumieją język współczesności. Wobec tego bliżej jest im do ludzi uwikłanych we współczesność. W ustach tych księży archaiczne formuły i język zupełnie nienowoczesny brzmią nowocześnie. A co do tatuaży Pietrygi - widywałem tatuaże z Matką Boską na ramionach księży. PAP: Dla księdza z Pana filmu tatuaże są niczym przenośny ołtarz. J.J.K.: Dopowiem może, gdzie zaczęła się moja droga do stworzenia postaci księdza Pietrygi nad rzeką Pini Pini w Peru, w regionie Madre de Dios. Otóż nad tą rzeką - była to dla mnie wyprawa w miejsca, które na mapie opisywane są białą plamą - wiele lat temu doświadczyłem silnej obecności sacrum. Stało się to podczas mszy sprawowanej przez franciszkanina, misjonarza w Peru. To był 75-letni staruszek. Za ołtarz posłużył mu odwrócony garnek. On ten garnek przykrył pałatką, a potem wyjął z kieszeni pojemnik po filmie, z którego uczynił tabernakulum. W tym plastikowym pudełku przechowywał Najświętszy Sakrament. Zrozumiałem, że to bardzo praktyczny kapłan, który potrzebuje mieć wszystko pod ręką, by przywołać Pana Boga dla tych Indian, którzy niezwykle przeżywali msze, w razie potrzeby natychmiast. Gdy tylko poczuł, że w tamtej przestrzeni jest potrzeba obecności Najświętszego Sakramentu, sięgał po niego do kieszeni. Kimś właśnie takim jest w moim filmie ksiądz Pietryga, który ołtarz nosi przy sobie, a w zasadzie, dzięki swoim tatuażom, sam jest przenośnym ołtarzem. Aby przywołać przestrzeń sakralną, która potrzebna jest przy sprawowaniu mszy, on po prostu podwija rękawy i już jesteśmy w kościele. PAP: Oprócz Marysi Blandzi w roli Maszeńki, Julii Kijowskiej, Borysa Szyca oraz Marcina Dorocińskiego - którego w filmie zobaczyć możemy na przykład w scenie, gdy tańczy w stroju baletnicy, w obsadzie "Serca, serduszka" są m.in. Gabriela Muskała, Maja Komorowska i Franciszek Pieczka. Aktorom towarzyszy na ekranie wiele zwierząt. Sporo jest zwłaszcza kotów. Dlaczego? J.J.K.: W kotach jest coś takiego, co kojarzy mi się ze mną samym. Bardzo lubię koty. W tej chwili mam w domu dwa. Jestem kociarzem, a nie psiarzem. Koty bardzo trudno obłaskawić. Gdy wy-

daje się, że już są przez nas "kupione", że możemy od nich egzekwować wszystko, one nagle idą swoją własną drogą. Psy też lubię, ale mniej. Lubię psy harde. Zazwyczaj pies ma w sobie pewną podległość, gotowość do bycia podnóżkiem. Tego w psach nie lubię. PAP: Proszę przypomnieć, kiedy i gdzie kręcone były zdjęcia do "Serca, serduszka". J.J.K.: Zeszłej jesieni. W okolicach Smolnika w Bieszczadach, a także w Zgierzu i w Łodzi, w której mieszkam. Łódź nota bene "udaje" na ekranie Malbork i Gdańsk. PAP: Opisując swoje podejście do tworzenia filmów w ogóle, podkreśla Pan, że nie interesuje Pana doraźność. Czy to znaczy, że zależy Panu, by za każdym razem opowiadać o sprawach uniwersalnych? J.J.K.: To znaczy, że nie mam temperamentu reportera, kogoś komentującego to, co dzieje się w polityce, w sferze obyczajów. Niech to sobie komentują gazety. Młodzi spoceni chłopcy niech biegają z byle jakimi kamerami i niech chwytają tę rzeczywistość, która przestaje być ważna już za chwilę, już następnego dnia, kiedy jest następne zabójstwo, następny gwałt, następny skandal. Aby widzieć, warto zachować dystans, trochę się odsunąć - wtedy się więcej zobaczy.

Kadr z filmu "Serce, serduszko"

W przypadku "Serca, serduszka", gdybym miał nazwać przyczynę, która utorowała drogę do tego filmu, to była potrzeba wyprawy po przyjemność i po światło. A wyprawa po przyjemność bierze się zwykle z deficytu przyjemności. Z deficytu światła w moim życiu wzięła się potrzeba zrobienia "Serca, serduszka". Próbowałem wymyślić historię, która byłaby dobrym nośnikiem dla światła. I wyszło na tę - o marzeniach, które na pierwszy rzut oka mają niewielką szansę na spełnienie, ale okazuje się jednak, że - dzięki uporowi, konsekwencji i wsparciu ze strony innych - spełnić się mogą. PAP: Planuje już Pan następny film? J.J.K.: Tak, mam gotowy scena-

riusz, a zdjęcia chciałbym zacząć za rok. Przygotowuję ten film razem z moim przyjacielem i stałym współpracownikiem, operatorem Piotrem Lenarem, który w tym przypadku będzie również producentem. Tytuł ma brzmieć "Być jak Bill Hickok", czyli jak słynny XIX-wieczny amerykański rewolwerowiec, stróż prawa i porządku, legenda Dzikiego Zachodu. Chcę ten film nakręcić w Beskidzie Niskim i Beskidzie Wyspowym. To współczesna historia ze współczesnym bohaterem. Z potrzebą głównego bohatera, by porzucić normalne życie - on w normalnym życiu jest policjantem - i wcielić się w Billa Hickoka, związana jest pewna tajemnica. Rozmawiała: Joanna Poros (PAP)

POŻEGNANIE

Jerzy Semkow nie żyje Jerzy Semkow - dyrygent międzynarodowej sławy - odszedł w nocy z 22 na 23 grudnia. Popularyzował za granicą polską muzykę - utwory Chopina, Szymanowskiego i Lutosławskiego. Współpracował z najwybitniejszymi filharmoniami i operami świata. "Książę batuty" miał 86 lat. Jerzy Semkow (ur. 12 X 1928 r.) był wieloletnim dyrektorem artystycznym Opery Warszawskiej i pierwszym dyrygentem Królewskiej Opery w Kopenhadze. Pracował też jako dyrektor i pierwszy dyrygent Orkiestry Symfonicznej w amerykańskim St. Louis. Współpracował z najwybitniejszymi orkiestrami świata - London Philharmonic Orchestra, Berliner Philharmoniker, Wiener Symphoniker, Boston Symphony Orchestra i Orchestre National de France. Gościł na estradach mediolańskiej La Scali, londyńskiego Covent Garden i monumentalnej Opery w Sydney. - Nazywaliśmy go księciem batuty - wspomina na antenie Polskiego Radia Ewa Marczyk, koncertmistrzyni Filharmonii Narodowej w Warszawie. - Był dyrygentem wszechstronnym, wyjątkowym kreatorem muzyki, o wielkiej wiedzy. Wszystkie spotkania z orkiestrą rozpoczynał od tego, jaką genezę miał dany

utwór. On to wszystko nam opowiadał. Jerzy Semkow nagrywał dla wielu firm fonograficznych - w tym Columbia Records, EMI - His Master’s Voice (słynna seria płyt winylowych z gramofonem i psem na okładce), Fona i Polskich Nagrań. Nagranie opery:Borys GodunowLz udziałem Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia, Chóru Polskiego Radia i wybitnych solistów zdobyło 5 międzynarodowych nagród. Jerzy Semkow w latach 70. prowadził też Orkiestrę Włoskiego Radia i Telewizji RAI w Rzymie. Wybitny dyrygent chętnie dzielił się wiedzą i doświadczeniem z młodymi artystami. Podczas festiwalu muzycznego w Aspen dyrygował orkiestrą złożoną ze studentów i profesorów

amerykańskich uczelni. Wykładał na Yale University i w Manhattan School of Music. Jerzy Semkow specjalizował się w wielkiej symfonice klasycznej i romantycznej. Lubił też muzykę operową. W ostatnich latach zainteresował się dużymi, wokalno-instrumentalnymi formami muzyki sakralnej. Dyrygował m.in.LRequiemLMozarta (koncert w Paryżu z okazji 150. rocznicy śmierci Chopina) orazLWielką mszą c-mollL(Festiwal Muzyki Sakralnej w Katedrze Notre Dame). Jerzy Semkow był też komandorem orderu Arts et Lettres i laureatem Diamentowej Batuty Polskiego Radia.LBył bardzo ważną postacią polskiej sceny symfonicznej. Jego zasługi i talent wykroczyły daleko poza granicę kraju. (www.nutafm.pl)


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

strona 11

ROZMOWY ITVN

Z nią nie można się nudzić! Agnieszka Dygant, jedna z najpopularniejszych polskich aktorek, jest absolwentką łódzkiej "Filmówki". Na dużym ekranie zadebiutowała jeszcze w czasie studiów w "Farbie" Michała Rosy. W 1998 roku zdobyła nagrodę na XIX Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu, brawurowo śpiewając "Sing, Sing" Agnieszki Osieckiej. Aktorka obdarzona wielkim temperamentem, naturalnością i niezwykłym talentem komediowym, szybko stała się gwiazdą telewizyjnych seriali. Polscy widzowie ją uwielbiają, o czym świadczą "Telekamery Teletygodnia" - nagrody przyznawane aktorce przez nich właśnie. W grudniu Agnieszka Dygant rozpoczęła pracę nad kolejnym sezonem popularnego serialu "Prawo Agaty". Aleksandra Czernecka: Agata Przybysz, adwokatka, bohaterka serialu "Prawo Agaty", to dziewczyna z charakterem. Świetny fachowiec i dobry przyjaciel. Czy z Panią się można łatwo zaprzyjaźnić? Agnieszka Dygant: Chyba tak. Wydaje mi się, że jestem prosta w tak zwanej obsłudze. (Śmiech) A.Cz.: W serialu "Prawo Agaty", przyjaźń, to chyba najważniejszy stan emocjonalny głównych bohaterów. A jakie znaczenie ma przyjaźń w Pani życiu? A.D.: Mam kilku wiernych przy-

Kadry z serialu "Prawo Agety"

jaciół od lat. Niektóre z tych osób znam od liceum. To nie jest liczna grupa osób. Choć, kiedy miałam zaprosić na czterdzieste urodziny kilka najbliższych osób, to wyszła całkiem spora biba. Myślę, że większość z moich przyjaźni przetrwa do tak zwanej grobowej deski. Nie wyobrażam sobie, że mogłoby ich nie być w moim życiu. Straszna nuda. Julian Tuwim powiedział: "żebyś żył tak, żeby po twojej śmierci twoim przyjaciołom zrobiło się nudno". Mam nadzieje, że moim przyjaciołom beze mnie byłoby nudno. Że ja też jestem dla nich kimś ważnym. A.Cz.: Czy potrafi się Pani przyjaźnić z mężczyznami? A.D.: Tak. Choć to jest inna przyjaźń niż z kobietami. Większość moich przyjaciół, to dziewczyny. A.Cz.: Mam wrażenie, że buduje Pani postać Agaty bardzo subtelnymi środkami. Agata przed jazdą samochodem zdejmuje buty na wysokich obcasach i zakłada balerinki. Z przebojowej adwokatki zmienia się w odpowiedzialnego kierowcę. Czy to Pani pomysł? A.D.: Tak, ale to był pomysł zupełnie spontaniczny. Po prostu któregoś razu po całym dniu biegania na szpilkach byłam już bardzo zmęczona i bolały mnie nogi, więc pomyślałam, że może Agata mogłaby zmienić je na trampki, bo będzie prowadzić auto i że

Foto: K. Jurek TVN

to może być nawet fajne. I to się przyjęło. A.Cz.: Jak pracuje się nad postacią, na której opiera się powodzenie kilku sezonów serialu i sympatia wielomilionowej widowni? A.D.: Pracy jest tyle samo, co przy serialu, który zaliczyłby klapę. (Śmiech) A mówiąc serio: bywa rożnie. Czasem pod koniec transzy jesteśmy bardzo zmęczeni. Często brakuje nam czasu, więc ciągle pędzimy. Mam jakieś dziwne poczucie odpowiedzialności za całość, za wszystkich. Zupełnie bez sensu, bo przecież ekipa wie co ma robić, ale bardzo mocno jestem emocjonalnie związana z tym projektem. Przy moim charakterze takie zachowanie, to raczej standard. Niektórzy się śmieją, że nawet jak choruję, to w weekend, a nie podczas zdjęć, żeby niczego nie zawalić. A.Cz.: W jaki sposób odczuwa Pani popularność serialowej postaci Agaty? Co w popularności drażni, a co zachwyca? A.D.: Zachwyca jakieś dziwne i zupełnie bezpodstawne poczucie bezpieczeństwa. To pewnie dlatego, że dużo ludzi mnie kojarzy, więc chcą mi pomóc i czasami traktują w szczególnie miły sposób, a to daje poczucie, że cię nie dotkną pewne rzeczy, że cię nikt nie zwymyśla na ulicy czy okradnie, albo, że nie zachorujesz. To taka miła iluzja, bo przecież, to nie prawda. A niefajne jest to, że kiedy wyjeżdżam z rodziną, to czasem czujemy się obserwowani i to nas trochę deprymuje. Ale chyba są większe zmartwienia na świecie. Zdecydowanie więcej jest profitów niż cieni. A.Cz.: Jaki jest Pani ulubiony serial? Postać? A.D.: "True Detective". A.Cz.: "Exploited", "Disorder", "Moskwa", "Armia", "Proletaryat", "Brygada Kryzys". Kiedyś słuchała Pani tych zespołów, grała w punkowej kapeli "Dekolt" czy bunt się "ustatecznił"? A może nadal istnieją rzeczy, sprawy, ludzie, przeciw którym się Pani buntuje? A.D.: Jak się ma czterdzieści lat to bunt już trochę inaczej wygląda. Może całe szczęście! Jestem dość temperamentną osobą i ten zadzior ciągle we mnie jest, a przynajmniej tak mi się wydaje. To całe punkowanie to był dość krótki, ale intensywny okres w moim młodzieńczym życiu i uważam, że zostawił we mnie jakiś ślad. A.Cz.: Kiedy zorientowała się Pani, że aktorstwo to Pani żywioł? A.D.: Dość wcześnie przejawiałam, tak zwane predyspozycje. Jako dziecko lubiłam się popisywać i skupiać na sobie uwagę innych. Mdlałam w szkole na zawołanie. Co było dość przydatne w dniu pisania klasówki. Z resztą korzystała na tym cała klasa, bo robiło się zamieszanie i jakoś zawsze się nam upiekło. A.Cz.: Jest Pani zodiakalnym Baranem, człowiekiem słońca. Gdzie jest źródło "zasilania"? Co Panią "nakręca"? A.D.: Ludzie mnie nakręcają.

Przebywanie w większym towarzystwie sprawia, że krew płynie mi szybciej, robię się dowcipniejsza, mam lepsze riposty. A.Cz.: Sprawia Pani wrażenie osoby obdarzonej poczuciem humoru. Czy tak jest w istocie? A.D.: No chyba tak. Choć pewnie moi domownicy nie podzielają Pani zdania. Podobno na przykład Irena Kwiatkowska, która była postrzegana jako bardzo zabawna osoba, w życiu prywatnym wcale nie odczuwała potrzeby bycia zawsze dowcipną. Coś w tym jest. A.Cz.: Co wywołuje uśmiech na Pani twarzy, a co doprowadza do łez? A.D.: Do łez mnie doprowadza krzywda dzieci, a cieszy mnie… dużo rzeczy. A.Cz.: Czy uważa się Pani za osobę dobrze zorganizowaną, panującą nad życiem, rzeczywistością? A.D.: Raczej tak. Lubię mieć wszystko pod kontrolą. Choć nie zawsze mi się to udaje. A.Cz.: Co Pani robi, gdy już wszystko jest zrobione? A.D.: Ulepszam to, co jest już zrobione. (Śmiech) A.Cz.: Sporo pracuje Pani w dubbingu? Czy mówi Pani do synka dialogami z bajek? A.D.: Czasem tak się bawimy. Ostatnio, jak oglądaliśmy "Smurfy", to po moich kwestiach czyli złej Smerfetki synek prosił mnie, żebym ciągle, to powtarzała. Strasznie go to śmieszyło. A.Cz.: Jaka jest Pani i jego ulubiona książka do czytania przed snem? A.D.: Ja lubię historię o koszmarnym Karolku i jego idealnym bracie Danielku. Ale też bardzo lubię "Ja i moja siostra Klara". Chyba nawet bardziej to lubię niż Ksawery. A.Cz.: Pani kariera aktorska rozwija się dynamicznie: kolejne seriale, filmy. Sypią się propozycje reklamowe znanych marek (kosmetyki, zegarki, sieci komórkowe) zapewniające stabilność finansową. Czy to daje poczucie

dobrego wyboru życiowej drogi? A.D.: Kiedy zdawałam do szkoły filmowej, to absolutnie nie miałam żadnych finansowych imperatywów. Wydaje mi się, że ludzie młodzi w ogóle nie myślą o takich rzeczach. Są pochłonięci swoją pasją i to się liczy. Nie zastanawiałam się, czy kiedyś dostanę kontrakt reklamowy albo czy będę popularna. To przyszło tak przy okazji. Oczywiście cieszę się z tego. A.Cz.: Czy dobrze czuje się Pani w skórze aktorki? A.D.: Nie najgorzej. (Śmiech) Aczkolwiek wydaje mi się, że nie będę całe życie aktorką w takim wymiarze, jak teraz. Zajmę się innymi rzeczami takie mam przeczucie. A.Cz.: Co w polskiej kulturze Panią drażni? A.D.: Drażni mnie tak zwane "nabzdyczenie" i krytycyzm. Denerwuje mnie kiedy luminarze sztuki "mądralują" i wytykają innym brzydkie cechy, wyłączając z tej grupy siebie. Tylko dlatego, że o tym mówią uważają, że są lepsi. Ohyda! Drażni mnie też powtarzanie do znudzenia, że dzisiejsza telewizja to dno, że każdy serial jest głupi i że w serialu gra się gorzej niż w teatrze i kinie. Nie do końca się z tym zgadzam. A.Cz.: Jaki polski film poleciłaby Pani Polakom mieszkającym za granicą? A.D.: Ostatnio oglądałam "Chce się żyć". Już od drugiej minuty filmu beczałam, jak bóbr i tak było do końca. Świetne role Dawida Ogrodnika no i oczywiście chłopca, który grał rolę małego Mateusza. Niezwykle utalentowany młody człowiek. Wzruszająca rola Jarka Jakubika. Wszyscy spisali się na medal, a reżyser mimo trudnego tematu, nie zamęczył nas przejaskrawionym okrucieństwem. Zrobił film z miłością do ludzi. I to było na prawdę coś. A.Cz.: Dziękuję za rozmowę. Rozmawiała Aleksandra Czernecka (ITVN) FOTO: TVN Agnieszka K Jurek


strona 12

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

"Gazeta": 647 - 557 - 3617; faks: 647 - 557 - 3627; e-mail: redakcja@gazetagazeta.com

STYCZEŃ 1 CZWARTEK Thursday – Mieczysława, Mieszka NOWY ROK 2 PIĄTEK Friday – Izydora, Grzegorza 3 SOBOTA Saturday – Danuty, Genowefy 4 NIEDZIELA Sunday – Elżbiety, Anieli 5 PONIEDZIAŁEK Monday – Edwarda, Szymona 6 WTOREK Tuesday – Kacpra, Melchiora, Baltazara TRZECH KRÓLI 7 ŚRODA Wednesday – Juliana, Lucjana 8 CZWARTEK Thursday – Mścisława, Seweryna 9 PIĄTEK Friday – Marceliny, Marcjanny 10 SOBOTA Saturday – Wilhelma, Jana 11 NIEDZIELA Sunday – Honoraty, Aleksandra 12 PONIEDZIAŁEK Monday – Arkadiusza, Benedykta 13 WTOREK Tuesday – Bogumiły, Weroniki 14 ŚRODA Wednesday – Feliksa, Hilarego 15 CZWARTEK Thursday – Makarego, Pawła 16 PIĄTEK Friday – Marcelego, Włodzimierza 17 SOBOTA Saturday – Antoniego, Rościsława 18 NIEDZIELA Sunday – Małgorzaty, Piotra 19 PONIEDZIAŁEK Monday – Henryka, Mariusza MARTIN LUTHER KING DAY - USA 20 WTOREK Tuesday – Fabiana, Sebastiana 21 ŚRODA Wednesday – Agnieszki, Jarosława 22 CZWARTEK Thursday – Anastazego, Wincentego 23 PIĄTEK Friday – Ildefonsa, Rajmunda 24 SOBOTA Saturday – Felicji, Mileny 25 NIEDZIELA Sunday – Miłosza, Pawła 26 PONIEDZIAŁEK Monday – Pauli, Polikarpa 27 WTOREK Tuesday – Jana, Przybysława 28 ŚRODA Wednesday – Radomira, Walerego 29 CZWARTEK Thursday – Franciszka, Zdzisława 30 PIĄTEK Friday – Macieja, Martyny 31 SOBOTA Saturday – Ludwika, Jana

LUTY 1 NIEDZIELA Sunday – Brygidy, Ignacego 2 PONIEDZIAŁEK Monday – Marii, Miłosza 3 WTOREK Tuesday – Błażeja, Hipolita 4 ŚRODA Wednesday – Andrzeja, Weroniki 5 CZWARTEK Thursday – Adelajdy, Agaty 6 PIĄTEK Friday – Bohdana, Doroty 7 SOBOTA Saturday – Romualda 8 NIEDZIELA Sunday – Jana, Piotra 9 PONIEDZIAŁEK Monday – Apolonii, Cyryla 10 WTOREK Tuesday – Jacka, Scholastyki 11 ŚRODA Wednesday – Lucjana, Marii 12 CZWARTEK Thursday – Aleksego, Eulalii TŁUSTY CZWARTEK 13 PIĄTEK Friday – Grzegorza, Katarzyny 14 SOBOTA Saturday – Walentego, Zenona VALENTINE'S DAY - CANADA, USA 15 NIEDZIELA Sunday – Faustyna, Jowity 16 PONIEDZIAŁEK Monday – Danuty, Julianny FAMILY DAY KANADA; PRESIDENT'S DAY - USA 17 WTOREK Tuesday – Łukasza, Zbigniewa 18 ŚRODA Wednesday – Konstancji, Symeona POPIELEC - ASH WEDNESDAY 19 CZWARTEK Thursday – Arnolda, Mansweta 20 PIĄTEK Friday – Leona, Ludmiły 21 SOBOTA Saturday – Eleonory, Feliksa 22 NIEDZIELA Sunday – Małgorzaty, Marty 23 PONIEDZIAŁEK Monday – Damiana, Seweryna 24 WTOREK Tuesday – Bogusza, Macieja 25 ŚRODA Wednesday – Cezarego, Wiktora 26 CZWARTEK Thursday – Aleksandra, Mirosława 27 PIĄTEK Friday – Anastazji, Gabriela 28 SOBOTA Saturday – Makarego, Hilarego

MARZEC 1 NIEDZIELA Sunday – Albina, Antoniny 2 PONIEDZIAŁEK Monday – Heleny, Radosława 3 WTOREK Tuesday – Kunegundy, Maryny 4 ŚRODA Wednesday – Kazimierza, Łucji 5 CZWARTEK Thursday – Adriana, Fryderyka 6 PIĄTEK Friday – Róży, Wiktora 7 SOBOTA Saturday – Pawła, Tomasza 8 NIEDZIELA Sunday – Beaty, Wincentego 9 PONIEDZIAŁEK Monday – Franciszki, Katarzyny 10 WTOREK Tuesday – Cypriana, Marcelego 11 ŚRODA Wednesday – Konstantego, Ludosława 12 CZWARTEK Thursday – Bernarda, Grzegorza 13 PIĄTEK Friday – Bożeny, Krystyny 14 SOBOTA Saturday – Leona, Matyldy 15 NIEDZIELA Sunday – Klemensa, Ludwiki 16 PONIEDZIAŁEK Monday – Izabeli, Oktawii 17 WTOREK Tuesday – Patryka, Zbigniewa ST. PATRICK'S DAY - CANADA, USA 18 ŚRODA Wednesday – Cyryla, Edwarda 19 CZWARTEK Thursday – Bogdana, Józefa 20 PIĄTEK Friday – Eufemii, Klaudii 21 SOBOTA Saturday – Benedykta 22 NIEDZIELA Sunday – Bogusława, Katarzyny 23 PONIEDZIAŁEK Monday – Feliksa, Pelagii 24 WTOREK Tuesday – Gabriela, Marka 25 ŚRODA Wednesday – Ireneusza, Marii 26 CZWARTEK Thursday – Emanuela, Teodora 27 PIĄTEK Friday – Ernesta, Lidii 28 SOBOTA Saturday – Anieli, Sykstusa 29 NIEDZIELA Sunday – Eustachego, Wiktoryna PALMOWA NIEDZIELA - PALM SUNDAY 30 PONIEDZIAŁEK Monday – Amelii, Jana 31 WTOREK Tuesday – Balbiny, Kornelii

KALENDARZ LIPIEC

1 ŚRODA Wednesday – Haliny, Mariana CANADA DAY 2 CZWARTEK Thursday – Marii, Piotra 3 PIĄTEK Friday – Anatola, Jacka 4 SOBOTA Saturday – Juliana, Karola INDEPENDENCE DAY – USA 5 NIEDZIELA Sunday – Antoniego, Karoliny 6 PONIEDZIAŁEK Monday – Dominika, Łucji 7 WTOREK Tuesday – Cyryla, Metodego 8 ŚRODA Wednesday – Prokopa, Elżbiety 9 CZWARTEK Thursday – Weroniki, Zenona 10 PIĄTEK Friday – Amelii, Filipa 11 SOBOTA Saturdayy – Olgi, Pelagii 12 NIEDZIELA Sunday – Jana, Henryka 13 PONIEDZIAŁEK Monday – Ernesta, Małgorzaty 14 WTOREK Tuesday – Damiana, Izabeli 15 ŚRODA Wednesday – Henryka, Włodzimierza 16 CZWARTEK Thursday – Eustachego, Stefana 17 PIĄTEK Friday – Aleksego, Bogdana 18 SOBOTA Saturday – Kamila, Szymona 19 NIEDZIELA Sunday – Alfreda, Wincentego 20 PONIEDZIAŁEK Monday – Czesława, Hieronima 21 WTOREK Tuesday – Andrzeja, Daniela 22 ŚRODA Wednesday – Albina, Magdaleny 23 CZWARTEK Thursday – Apolinarego, Bogny 24 PIĄTEK Friday – Kingi, Krystyny 25 SOBOTA Saturday – Jakuba, Krzysztofa 26 NIEDZIELA Sunday – Anny, Grażyny 27 PONIEDZIAŁEK Monday – Julii, Natalii 28 WTOREK Tuesday – Marceli, Wiktora 29 ŚRODA Wednesday – Marty, Olafa 30 CZWARTEK Thursday – Julity, Ludmiły 31 PIĄTEK Friday – Heleny, Ignacego

SIERPIEŃ 1 SOBOTA Saturday – Justyny, Piotra 2 NIEDZIELA Sunday – Gustawa, Kariny 3 PONIEDZIAŁEK Monday – Augusta, Lidii CIVIC HOLIDAY - CANADA 4 WTOREK Tuesday – Dominika, Protazego 5 ŚRODA Wednesday – Marii, Stanisławy 6 CZWARTEK Thursday – Jakuba, Sławy 7 PIĄTEK Friday – Doroty, Kajetana 8 SOBOTA Saturday – Cypriana, Emiliana 9 NIEDZIELA Sunday – Romana, Romualda 10 PONIEDZIAŁEK Monday – Bogdana, Wawrzyńca 11 WTOREK Tuesday – Aleksandra, Zuzanny 12 ŚRODA Wednesday – Klary, Lecha 13 CZWARTEK Thursday – Diany, Hipolita 14 PIĄTEK Friday – Alfreda, Euzebiusza 15 SOBOTA Saturday – Marii, Napoleona ŚWIĘTO WNIEBOWZIĘCIA (PL) 16 NIEDZIELA Sunday – Alfonsa, Joachima 17 PONIEDZIAŁEK Monday – Jacka, Elizy 18 WTOREK Tuesday – Bronisława, Ilony 19 ŚRODA Wednesday – Bolesława, Emilii 20 CZWARTEK Thursday – Bernarda, Sobiesława 21 PIĄTEK Friday – Franciszka, Joanny 22 SOBOTA Saturday – Cezarego, Hipolita 23 NIEDZIELA Sunday – Apolinarego, Filipa 24 PONIEDZIAŁEK Monday – Bartłomieja, Jerzego 25 WTOREK Tuesday – Grzegorza, Ludwika 26 ŚRODA Wednesday – Marii, Zefiryny 27 CZWARTEK Thursday – Józefa, Małgorzaty 28 PIĄTEK Friday – Augustyna, Patrycji 29 SOBOTA Saturday – Jana, Sabiny 30 NIEDZIELA Sunday – Mirona, Róży 31 PONIEDZIAŁEK Monday – Bohdana, Rajmunda DZIEŃ WOLNOŚCI I SOLIDARNOŚCI (PL)

WRZESIEŃ 1 WTOREK Tuesday – Bronisława, Idziego 2 ŚRODA Wednesday – Juliana, Stefana 3 CZWARTEK Thursday – Izabeli, Szymona 4 PIĄTEK Friday – Rozalii, Róży 5 SOBOTA Saturday – Doroty, Justyny 6 NIEDZIELA Sunday – Beaty, Michała 7 PONIEDZIAŁEK Monday – Melchiora, Reginy LABOUR DAY – CANADA, USA 8 WTOREK Tuesday – Adrianny, Radosława 9 ŚRODA Wednesday – Piotra, Sergiusza 10 CZWARTEK Thursday – Łukasza, Mikołaja 11 PIĄTEK Friday – Feliksa, Jacka 12 SOBOTA Saturday – Gwidona, Marii 13 NIEDZIELA Sunday – Aureliusza, Eugenii 14 PONIEDZIAŁEK Monday – Bernarda, Cypriana 15 WTOREK Tuesday – Albina, Nikodema 16 ŚRODA Wednesday – Edyty, Kamili 17 CZWARTEK Thursday – Ariadny, Franciszka 18 PIĄTEK Friday – Ireny, Józefa 19 SOBOTA Saturday – Konstancji, Januarego 20 NIEDZIELA Sunday – Eustachego, Filipiny 21 PONIEDZIAŁEK Monday – Jonasza, Mateusza 22 WTOREK Tuesday – Maurycego, Tomasza 23 ŚRODA Wednesday – Bogusława, Tekli 24 CZWARTEK Thursday – Gerarda, Teodora 25 PIĄTEK Friday – Aurelii, Kamila 26 SOBOTA Saturday – Cypriana, Justyny 27 NIEDZIELA Sunday – Amadeusza, Damiana 28 PONIEDZIAŁEK Monday – Marka, Wacława 29 WTOREK Tuesday – Michaliny, Michała 30 ŚRODA Wednesday – Hieronima, Zofii

Pomyślności na każdy dzień 2015 roku

ww


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

strona 13

"Gazeta": 647 - 557 - 3617; faks: 647 - 557 - 3627; e-mail: redakcja@gazetagazeta.com

KWIECIEŃ 1 ŚRODA Wednesday – Grażyny, Teodory 2 CZWARTEK Thursday – Franciszka, Władysława 3 PIĄTEK Friday – Pankracego, Ryszarda WIELKI PIĄTEK - GOOD FRIDAY 4 SOBOTA Saturday – Izydora,Wacława 5 NIEDZIELA Sunday – Ireny, Wincentego WIELKANOC – EASTER 6 PONIEDZIAŁEK Monday – Celestyna, Wilhelma WIELKANOC – EASTER MONDAY 7 WTOREK Tuesday – Donata, Rufina 8 ŚRODA Wednesday – Dionizego, Januarego 9 CZWARTEK Thursday – Dymitra, Mai 10 PIĄTEK Friday – Makarego, Michała 11 SOBOTA Saturday – Filipa, Leona 12 NIEDZIELA Sunday – Juliusza, Zenona 13 PONIEDZIAŁEK Monday – Małgorzaty, Przemysława 14 WTOREK Tuesday – Justyny, Waleriana 15 ŚRODA Wednesday – Anastazji, Bazylego 16 CZWARTEK Thursday – Julii, Kseni 17 PIĄTEK Friday – Roberta, Rudolfa 18 SOBOTA Saturday – Bogusława, Bogumiły 19 NIEDZIELA Sunday – Leontyny, Włodzimierza 20 PONIEDZIAŁEK Monday – Agnieszki, Czesława 21 WTOREK Tuesday – Anzelma, Feliksa 22 ŚRODA Wednesday – Leona, Łukasza 23 CZWARTEK Thursday – Jerzego, Wojciecha 24 PIĄTEK Friday – Jarosława, Marka 25 SOBOTA Saturday – Klaudiusza, Marzeny 26 NIEDZIELA Sunday – Teofila, Zyty 27 PONIEDZIAŁEK Monday – Pawła, Walerii 28 WTOREK Tuesday – Piotra, Roberta 29 ŚRODA Wednesday – Katarzyny, Mariana 30 CZWARTEK Thursday – Grzegorza, Horacego

MAJ 1 PIĄTEK Friday – Floriana, Moniki ŚWIĘTO PRACY (PL) 2 SOBOTA Saturday – Zygmunta 3 NIEDZIELA Sunday – Aleksandra, Marii KONSTYTUCJA 3 MAJA (PL) 4 PONIEDZIAŁEK Monday – Floriana, Moniki 5 WTOREK Tuesday – Ireny, Waldemara 6 ŚRODA Wednesday – Jana, Judyty 7 CZWARTEK Thursday – Benedykta, Ludmiły 8 PIĄTEK Friday – Stanisława, Wiktora 9 SOBOTA Saturday – Grzegorza, Bożydara 10 NIEDZIELA Sunday – Antoniny, Izydora 11 PONIEDZIAŁEK Monday – Franciszka, Jakuba 12 WTOREK Tuesday – Dominika, Joanny 13 ŚRODA Wednesday – Magdaleny, Piotra 14 CZWARTEK Thursday – Bonifacego, Dobiesława 15 PIĄTEK Friday – Jana, Zofii 16 SOBOTA Saturday – Andrzeja, Honoraty 17 NIEDZIELA Sunday – Brunona, Sławomira 18 PONIEDZIAŁEK Monday – Aleksandry, Eryka VICTORIA DAY - CANADA 19 WTOREK Tuesday – Mikołaja, Piotra 20 ŚRODA Wednesday – Wiktorii, Krystyny 21 CZWARTEK Thursday – Kryspina, Tymoteusza 22 PIĄTEK Friday – Heleny, Wiesławy 23 SOBOTA Saturday – Iwony, Michała 24 NIEDZIELA Sunday – Joanny, Zuzanny 25 PONIEDZIAŁEK Monday – Grzegorza, Urbana 26 WTOREK Tuesday – Filipa, Pauliny 27 ŚRODA Wednesday – Jana, Juliusza 28 CZWARTEK Thursday – Augustyna, Jaromira 29 PIĄTEK Friday – Marii, Magdaleny 30 SOBOTA Saturday – Feliksa, Ferdynanda 31 NIEDZIELA Sunday – Anieli, Petroneli

CZERWIEC 1 PONIEDZIAŁEK Monday – Jakuba, Konrada 2 WTOREK Tuesday – Erazma, Marianny 3 ŚRODA Wednesday – Leszka, Tamary 4 CZWARTEK Thursday – Franciszka, Karola BOŻE CIAŁO (PL)

5 PIĄTEK Friday – Bonifacego, Walerii 6 SOBOTA Saturday – Dominiki, Norberta 7 NIEDZIELA Sunda – Jarosława, Wiesława 8 PONIEDZIAŁEK Monday – Maksyma, Seweryna 9 WTOREK Tuesday – Felicjana, Pelagii 10 ŚRODA Wednesday – Bogumiła, Małgorzaty 11 CZWARTEK Thursday – Barnaby, Feliksa 12 PIĄTEK Friday – Jana, Onufrego 13 SOBOTA Saturday – Antoniego, Lucjana 14 NIEDZIELA Sunda – Elizy, Justyny 15 PONIEDZIAŁEK Monday – Jolanty, Witolda 16 WTOREK Tuesday – Aliny, Anety 17 ŚRODA Wednesday – Adolfa, Laury 18 CZWARTEK Thursday – Elżbiety, Marka 19 PIĄTEK Friday – Gerwazego, Protazego 20 SOBOTA Saturday – Bogny, Rafała 21 NIEDZIELA Sunda – Alicji, Marty 22 PONIEDZIAŁEK Monday – Flawiusza, Innocentego 23 WTOREK Tuesday – Wandy, Zenona 24 ŚRODA Wednesday – Danuty, Jana 25 CZWARTEK Thursday – Łucji, Wilhelma 26 PIĄTEK Friday – Jana, Pawła 27 SOBOTA Saturday – Marii, Władysława 28 NIEDZIELA Sunda – Ireneusza, Leona 29 PONIEDZIAŁEK Monday – Piotra, Pawła 30 WTOREK Tuesday – Emilii, Lucyny

GAZETY 2015 PAŹDZIERNIK 1 CZWARTEK Thursday – Danuty, Igora 2 PIĄTEK Friday – Dionizego, Teofila 3 SOBOTA Saturday – Gerarda, Teresy 4 NIEDZIELA Sunday – Franciszka, Konrada 5 PONIEDZIAŁEK Monday – Apolinarego, Igora 6 WTOREK Tuesday – Artura, Brunona 7 ŚRODA Wednesday – Marii, Marka 8 CZWARTEK Thursday – Brygidy, Pelagii 9 PIĄTEK Friday – Bogdana, Arnolda 10 SOBOTA Saturday– Pauliny, Daniela 11 NIEDZIELA Sunday – Aldony, Emila 12 PONIEDZIAŁEK Monday – Maksymiliana THANKSGIVING DAY – CANADA; COLUMBUS DAY – USA 13 WTOREK Tuesday – Daniela, Edwarda 14 ŚRODA Wednesday – Bernarda, Dominika 15 CZWARTEK Thursday – Jadwigi, Teresy 16 PIĄTEK Friday – Aurelii, Gerarda 17 SOBOTA Saturday – Lucyny, Małgorzaty 18 NIEDZIELA Sunday – Juliana, Łukasza 19 PONIEDZIAŁEK Monday – Piotra, Ziemowita 20 WTOREK Tuesday – Ireny, Jana 21 ŚRODA Wednesday – Hilarego, Urszuli 22 CZWARTEK Thursday – Filipa, Korduli 23 PIĄTEK Friday – Seweryna, Teodora 24 SOBOTA Saturday – Marcina, Rafała 25 NIEDZIELA Sunday – Darii, Ingi 26 PONIEDZIAŁEK Monday – Ewerysta, Lucjana 27 WTOREK Tuesday – Iwony, Sabiny 28 ŚRODA Wednesday – Szymona, Tadeusza 29 CZWARTEK Thursday – Longiny, Wioletty 30 PIĄTEK Friday – Edmunda, Zenobii 31 SOBOTA Saturday – Alfonsa, Augusta HALLOWEEN – CANADA, USA

LISTOPAD

1 NIEDZIELA Sunday – Andrzeja, Seweryna WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH (PL) 2 PONIEDZIAŁEK Monday – Bohdana, Bożydara 3 WTOREK Tuesday – Huberta, Sylwii 4 ŚRODA Wednesday – Karola, Olgierda 5 CZWARTEK Thursday – Elżbiety , Sławomira 6 PIĄTEK Friday – Feliksa, Leonarda 7 SOBOTA Saturday – Antoniego, Żytomira 8 NIEDZIELA Sunday – Sewera, Wiktora 9 PONIEDZIAŁEK Monday – Genowefy, Teodora 10 WTOREK Tuesdayy – Andrzeja, Leona 11 ŚRODA Wednesday – Bartłomieja, Macieja ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI - POLSKA REMEMBRANCE DAY – CANADA VETERANS DAY – USA 12 CZWARTEK Thursday – Renaty, Witolda 13 PIĄTEK Friday – Mikołaja, Stanisława 14 SOBOTA Saturday – Wawrzyńca, Józefa 15 NIEDZIELA Sunday – Alberta, Leopolda 16 PONIEDZIAŁEK Monday – Edmunda, Gertrudy 17 WTOREK Tuesday – Grzegorza, Salomei 18 ŚRODA Wednesday – Anieli, Romana 19 CZWARTEK Thursday – Elżbiety, Pawła 20 PIĄTEK Fridayy – Anatola, Feliksa 21 SOBOTA Saturday – Janusza, Konrada 22 NIEDZIELA Sunday – Cecylii, Marka 23 PONIEDZIAŁEK Monday – Adeli, Klemensa 24 WTOREK Tuesday – Flory, Jana 25 ŚRODA Wednesday – Józefa, Katarzyny 26 CZWARTEK Thursday – Konrada, Sylwestra THANKSGIVING DAY – USA 27 PIĄTEK Friday – Dominika, Waleriana 28 SOBOTA Saturday – Zdzisława, Grzegorza 29 NIEDZIELA Sunday – Błażeja, Saturnina 30 PONIEDZIAŁEK Monday – Andrzeja, Justyny

GRUDZIEŃ

1 WTOREK Tuesday – Eligiusza, Natalii 2 ŚRODA Wednesday – Balbiny, Pauliny 3 CZWARTEK Thursday – Ksawerego, Franciszka 4 PIĄTEK Friday – Barbary, Piotra 5 SOBOTA Saturday – Saby, Sabiny 6 NIEDZIELA Sunday – Ambrożego, Marcina – Emiliana, Mikołaja 7 PONIEDZIAŁEK Monday – Ambrożego, Marcina 8 WTOREK Tuesday – Klementa, Marii 9 ŚRODA Wednesday – Leokadii, Wiesława 10 CZWARTEK Thursday – Daniela, Julii 11 PIĄTEK Fridayy – Stefana, Waldemara 12 SOBOTA Saturday – Aleksandra, Adelajdy 13 NIEDZIELA Sunday – Ambrożego, Marcina – Łucji, Otylii 14 PONIEDZIAŁEK Monday – Alfreda, Izydora 15 WTOREK Tuesday – Celiny, Niny 16 ŚRODA Wednesday – Albiny, Aliny 17 CZWARTEK Thursday – Łazarza, Olimpii 18 PIĄTEK Friday – Bogusława, Gracjana 19 SOBOTA Saturday – Urbana, Dariusza 20 NIEDZIELA Sunday – Ambrożego, Marcina – Bogumiły, Dominika 21 PONIEDZIAŁEK Monday – Honoraty, Tomasza 22 WTOREK Tuesdayy – Beaty, Zenona 23 ŚRODA Wednesdayy – Sławomira 24 CZWARTEK Thursday – Adama, Ewy WIGILIA 25 PIĄTEK Friday – Anastazji, Eugenii BOŻE NARODZENIE CHRISTMAS DAY – CANADA/USA 26 SOBOTA Saturday – Szczepana, Dionizego ŚWIĘTEGO SZCZEPANA - PL, BOXING DAY (C/USA) 27 NIEDZIELA Sunday – Ambrożego, Marcina – Cezarego, Jana 28 PONIEDZIAŁEK Monday – Antoniego, Teofila 29 WTOREK Tuesday – Dominika, Tomasza 30 ŚRODA Wednesday – Eugeniusza 31 CZWARTEK Thursday – Melanii, Sylwestra

życzy redakcja GAZETY


strona 14

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

Wisła Deli 5980 Churchill Meadows, #3 Mississaug a

www.gazetagazeta.com

Wisła Wisła Deli Deli 361 3615 5 Dix Dixie ie Rd Rd.. #13 #13 Mis Mississ sissaug auga a

Za∏oga oraz w∏aÊciciel sklepu “Wis∏a” ˝yczà ca∏ej Polonii wszelkiej pomyÊlnoÊci w Nowym Roku 2015


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 15

Spełnienia Wszystkich Marzeń w Nowym Roku 2015 życzą nauczyciele i właściciele

MAVO ACADEMY of ARTS and MUSIC

Szczęśliwego Nowego Roku 2015! Wszystkim Klientom oraz całej Polonii życzy Marek Kornaś wraz z całą załogą

NOVA PRINTING

Szczęśliwego i Owocnego Nowego Roku 2015 życzy

Serdeczne Życzenia Pomyślnego Nowego Roku 2015 swoim Pacjentom oraz całej Polonii - składa Dr Beata Sowinska wraz ze współpracownikami ✆ (905) 272-9966 www.beatasowinskadental.com MISSISSAUGA, 4240 WILCOX RD. 100 m od kościoła św. Maksymiliana Kolbe Czynny: od poniedziałku do piątku w godz. 9 00-2000 w soboty w godz. 900-1600

Szczęśliwego Nowego 2015 Roku, wszelkiej pomyślności i spełnienia wszystkich marzeń naszym Klientom życzy

905.281.3271 2550 Goldenridge Rd.Unit 6 Mississauga, On L4X 2S3 e-mail: art@smartdesign.ca

European Delights

Delicatessen 735 Wonderland Rd. N. London, Ontario N6H 4L1 Tel. (519) 641-4887


strona 16

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

Szczęśliwego i pełnego radosnych wrażeń Nowego Roku 2015 naszym Klientom oraz całej Polonii życzy Wszystkiego co najlepsze w nadchodzącym Nowym Roku

2015 wszystkim Klientom oraz całej Polonii życzy inż. Piotr

Laski z

MINUTE MUFFLER & BRAKE 3090 Lakeshore Blvd. W., Toronto Tel.

416 251-2203

• Kompletne naprawy powypadkowe * Blacharskie * Lakiernicze * Mechaniczne • Holowanie • Wymiana szyb • Akcesoria samochodowe • Nasze usługi to gwarancja i wysoka jakość

Tel. (416) 255-5363•Fax (416) 255-4401 ANDRZEJ lub ZENON 30 JUTLAND RD. ETOBICOKE, ON M8Z 2G9

Wszelkiej Pomyślności w Nowym Roku 2015 Naszym Klientom i Całej Polonii życzy Firma

Oferujemy wyroby tylko własnej produkcji! PO HURTOWYCH CENACH! Ponad 80 gatunków wędlin! Dla wygody klienta sklep czynny cały tydzień.

JO & JOHN MEAT PRODUCE DELICATESSEN LTD

848-5194 (905) 848-9428

Tel. (905) Fax.

2001-A Wharton Way, Mississauga Ontario L4X 2B2 (Hwy 427 & Dundas)

Poniedziałki do 19.00 • Wtorki, środy do 20.00 • Czwartki, piątki do 21.00 • Soboty do 19.00 • Niedziele do 18.00


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

strona 17

ROZMOWY POLSKIEJ AGENCJI PRASOWEJ

25 lat po rewolucjach, marzenie wolności, o które walczyło pokolenie 89 r., jest dalej zagrożone Liberalizm nie przyniósł krajom Europy Środ.-Wsch. utopii, a wejście do UE nie obroniło ich przed skrajnym nacjonalizmem - mówi amerykańska historyk Marci Shore. W rozmowie z PAP Shore, profesor historii na Yale University analizuje też dość silne - jej zdaniem - w Europie Środkowej zjawisko tzw. "Putin-Versteherów", czyli ludzi wyrażających zrozumienie wobec polityki rosyjskiego prezydenta. Shore jest autorką wielokrotnie nagradzanej książki "Kawior i popiół" o uwiedzionych komunizmem polskich intelektualistach okresu międzywojennego. Jej ostatnia książka pt. "Smak Popiołów" jest opowieścią o Czechosłowacji (potem Czechach i Słowacji), Polsce i Rumunii po rewolucjach 1989 roku, w której oprócz ogromnej wiedzy historycznej wykorzystuje osobiste doświadczenia i spotkania z ludźmi poznanymi podczas licznych podróży do opisywanych państw. Mówi biegle po czesku i polsku. Jej mężem jest historyk Timothy Snyder. PAP: To od Czechosłowacji zaczęła się Pani fascynacja Europą postkomunistyczną. Języka czeskiego nauczyła się Pani jeszcze przed polskim; w Pradze zaczyna się też "Smak popiołu". Dlaczego właśnie Czechy? Marci Shore: Zainteresowałam się Czechami w listopadzie 1989 r., gdy miałam 17 lat i czytałam w prasie o magicznych rewolucjach bez rozlewu krwi. Byłam oczarowana. Ale dopiero w 1993 r., czyli już po rozpadzie Czechosłowacji, będąc studentką, pojechałam po raz pierwszy do Pragi. Wybrałam Pragę, dlatego że bardzo dużo czytałam Vaclava Havla. Jego eseje zostały pięknie przetłumaczone na angielski przez Paula Wilsona. Bez tych przekładów Paula całe moje życie mogłoby potoczyć się zupełnie inaczej. PAP: Niedługo obchodzimy 25. rocznicę wyboru Havla na prezydenta, co było uwieńczeniem aksamitnej rewolucji w Czechosłowacji. Dziś Havel jest jednak obrażany przez swych następców. Vaclav Klaus niedawno nazwał go "reformującym komunistą, który burzył, a nie rujnował", a Milosz Zeman "utopistą, który przez wiele lat przyglądał się rozkradaniu czeskiej gospodarki". Szokuje to Panią? M.S.: Po pierwsze, dzisiaj mało mnie już szokuje. Po zmianach, do jakich doszło w Europie Środkowo-Wschodniej, zrozumiałam, że wszystko jest możliwe. Havla do dziś ogromnie szanuję, ale moje oczarowanie nim od początku było raczej bardziej estetyczno-filozoficznie niż polityczne sensu stricto. Byłam zakochana bardziej w jego głosie niż jego polityce: on mówił, przemawiał, pisał zupełnie inaczej niż amerykańscy politycy. To był człowiek wyjątkowy, ale nigdy nie miał dokładnego programu, jak zmienić kraj. Podstawowe nieporozumienie Zachodu polegało na tym, że z racji tego, iż Havel walczył z niedobrym komunizmem, był więźniem politycznym i działaczem na rzecz praw człowieka, uważano go za zachodniego liberała, który tak samo jak my czyta Tocqueville'a, Rousseau, Hobbesa, Madisona i dochodzi do takiego samego przekonania, że to my, na Zachodnie, mamy najlepszy system, że dochodzimy do "końca historii", jak głosił wówczas Francis Fukuyama (w eseju z 89 r. ten amerykański filozof polityczny wysunął tezę, że proces historyczny w pewnym sensie zakończył się wraz z upadkiem komunizmu i przyjęciem przez większość krajów systemu liberalnej demokracji - PAP). To nieporozumienie. Havel nigdy nie idealizował Zachodu. Miał czuły stosunek do USA, ale przede

wszystkim ze względów kulturowych: muzyki, poezji, teatru. Filozoficznie było mu o wiele bliżej do Heideggera niż Tocqueville'a. Dla niego to nie podział między kapitalizmem a komunizmem był najważniejszy, ale między prawdą a kłamstwem. PAP: Dziś Zeman, i w jeszcze większym stopniu premier Węgier Viktor Orban, nie tylko podważają liberalizm, ale też kwestionują główne dziedzictwo Havla, czyli obronę praw człowieka. Podczas niedawnej podróży do Chin Zeman ogłosił, że Czechy

ciłabym uwagę na to, że przez bardzo długi okres Czesi i Słowacy mieli do Rosji zupełnie inny stosunek niż Polacy. Po polsku mówi się »zdrada w Jałcie«, a po czesku - »zdrada w Monachium«. To Zachód w najbardziej jaskrawy sposób zdradził w 1938 r. Czechosłowację, nie Rosja. Rosja to była Armia Czerwona, która uratowała kraj od Niemców. Takie przekonania panowały bardzo długo, chyba aż do 1968 roku (inwazja wojsk Układu Warszawskiego w reakcji na "Praską Wiosnę" - PAP), gdy nastawienie

cji, a ten mu odpowiada: by zjeść. Na to polski pyta czeskiego, po co idzie na polską stronę. I słyszy: by poszczekać. To oczywiście uogólnienie, ale coś w tym było. Jeśli chodzi o sytuację materialną, czy choćby towar w sklepach, poziom życia w Czechosłowacji był znacznie wyższy niż w Polsce. Wydaje mi się, że dla wielu osób w Czechosłowacji życie było wygodne. Gospodyni, u której mieszkałam w Pradze, nie była ideologiczną komunistką, ale z mężem po prostu spokojnie żyli,

nych, by rządzić. Uważałam, że Meciar, skrajnie populistyczny nacjonalista porównywalny do węgierskiego Jobbiku, był wówczas czymś najgorszym dla tego kraju. Poza tym Czechosłowacja i tak nie była dużym krajem i nagle dla Słowaków ich prawa obywatelskie zostały ograniczone do jednej trzeciej poprzedniego obszaru. Kiedy Czechy i Słowacja wstąpiły do Unii Europejskiej, patrzyłam na to jak na łagodzenie konsekwencji rozwodu. Uważałam też, zresztą naiwnie, że członkostwo w UE będzie dla

Sygnatariusze Karty 77 Vaclav Havel (w środku), Eda Kriseova, Vaclav Maly, Alexandr Vondra, Anna Sabatova, Jan Cernogursky i inni. Spotkanie z polskimi członkami Solidarności w lesie na granicy między dwoma krajami (1989 r.) PAP/CTK

nie będą pouczać Pekinu o prawach człowieka, ale będą się od Chińczyków uczyć, jak "utrzymywać równowagę w społeczeństwie". M.S.: Liberalizm nie przyniósł utopii, ale to można było przewidzieć, bo nie ma utopii. Dla mnie, osoby żyjącej w Stanach Zjednoczonych, nietrudno było nie zauważyć, że nie żyjemy w utopii. Ale to, co się dzieje na Węgrzech, jest przerażające. W pewnym sensie liberalizmowi brakuje egzystencjalnej głębi. Indywidualizm nie jest w stanie do końca zadowolić. Powrót do nacjonalizmu to próba, by znaleźć dla siebie na świecie bezpieczne miejsce. Jesteśmy razem, należymy do tego samego narodu, to my jesteśmy dobrzy, a wszystko to, co złe i przyniosło nam to, co było i jest nie do zniesienia, jest poza nami. Psychicznie to jest zrozumiałe, że chcemy znaleźć dla siebie bezpieczne miejsce, ale takiego miejsca nie ma. PAP: A skąd po 25 latach demokracji i wolności biorą się w Czechach czy na Węgrzech ludzie, którzy, jak Zeman, bronią rosyjskiej okupacji Krymu, uzasadniają inwazję na Ukrainę i usprawiedliwiają politykę Putina? M.S.: Muszę zaznaczyć, że dziś nie śledzę już tak blisko czeskiej polityki, a o Zemanie prawie nic nie wiem. Ale jako historyk zwró-

wobec ZSRR i Moskwy zupełnie się zmieniło. Nie wiem, co dzieje się w głowie Zemana. Ale dla mnie, historyka patrzącego na to, co Putin zrobił z Krymem, trudno nie dostrzec analogii z zajęciem przez Niemcy Kraju Sudeckiego w Czechosłowacji w 1938 r. Zauważyłam jednak, że generalnie w Europie Środkowej "Putin-Versteherów" jest wielu. Widać, że Putin osobiście potrafi przyciągać różnych ludzi. Oczywiście można to tłumaczyć interesami finansowymi czy gospodarczymi, ale wydaje mi się, że jest coś więcej. Mówi się, że to pociąg do tzw. "Maennerfreundschaft", czyli obrazu wspólnoty między »prawdziwymi mężczyznami«, którzy jeżdżą na koniach, czy polują na niedźwiedzie. Mnie Putin w żaden sposób nie przyciąga, więc nie jestem w stanie tego zjawiska do końca zrozumieć. W każdym razie ucieszyło mnie, że po wypowiedziach Zemana Czesi zaczęli protestować. Przynajmniej będzie dyskusja, a to jest bardzo ważne. PAP: W Czechach jest też większa niż w Polsce nostalgia za komunizmem. Dlaczego? M.S.: Jest taki żart o dwóch psach, które spotykają się na granicy polsko-czechosłowackiej w latach 70. Czeski pies pyta polskiego, czemu idzie do Czechosłowa-

chodzili lojalnie do pracy, w domu oglądali telewizję. Ich życie było o wiele lepsze za komuny niż po. Nie mieli żadnych luksusów, ale nie potrzebowali ani luksusu, ani krytycznej literatury, tylko komfortu i stabilności, a ich życie wtedy było wygodne i stabilne. I nagle pojawiła się ogromna niestabilność, lęk. Pamiętajmy też, że nie da się porównywać ruchu "Solidarność" z Kartą 77. Karta 77 to była dosłownie garstka ludzi: na początku chyba 242 sygnatariuszy, a na końcu może 2 tys. Ale to i tak mało. Nie reprezentowali ludności. To był mały, elitarny ruch dysydencki. Tych, co naprawdę cierpieli, ryzykowali życie, siedzieli w więzieniach było stosunkowo mało. "Solidarność" była natomiast prawdziwym masowym ruchem. PAP: A jak z perspektywy czasu ocenia Pani rozpad Czechosłowacji, jaki nastąpił w trzy lata po tryumfie aksamitnej rewolucji? M.S.: Nie mnie oceniać, tylko ludziom, którzy tam mieszkają. Wtedy, dwadzieścia lat temu, bałam się, że to będzie katastrofa, szczególnie dla Słowaków. To była decyzja Meciara i Klausa, podjęta bez żadnego referendum. Byłam wtedy na Słowacji. Wartość pieniądza spadła od razu, brakowało elit, kandydatów na ambasadorów, ludzi przygotowa-

państw postkomunistycznych obroną przeciwko temu, co dziś dzieje się na przykład na Węgrzech. Niestety to było złudzenie. Unia nie ochroniła Węgier przed skrajną prawicą. PAP: Czy marzenie pokolenia rewolucji 1989 roku o wolnej i demokratycznej tej części Europy jest Pani zdaniem zagrożone? Czy za 25 lat będziemy obchodzić 50. rocznicę upadku komunizmu? M.S.: Marzenie wolności jest zawsze zagrożone. Nie ma bezpiecznego miejsca na świecie. Nawet w Stanach Zjednoczonych, gdy w wyborach w 2008 roku startowała (z ramienia Republikanów na wiceprezydenta USA) Sarah Palin, to pomyślałam, że to jest początek faszyzmu u nas. Nie chodziło tylko o to, że była z nowej prawicy, a bardziej o to, że nie miała żadnych hamulców, żyła w zupełnym fikcyjnym świecie, gdzie wszystko jest możliwe. Dla mnie ona pochodzi niemal bezpośrednio z lat 30. w Europie. Wtedy zrozumiałam, że nie możemy wykluczyć faszyzmu u nas, w USA. Przeraziłam się. Zgodziliśmy się z mężem, że jeżeli wygra wybory, to wyemigrujemy. Kruchość odczuwa się więc wszędzie, nie tylko w Polsce, Czechach, czy na Ukrainie. Rozmawiała w Waszyngtonie Inga Czerny (PAP)


strona 18

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

CO NAS CZEKA W NOWYM ROKU?

Horoskop 2015 Poprzedni rok mógł być dla wielu z Was niezwykły i pouczający. Pojawiły się różne wzloty i upadki. Niektórym poprawiła się sytuacja finansowa, zdrowotna i miłosna. Inni musieli zmagać się z brakiem pracy, kłopotami finansowymi lub samotnością. Mimo wszystko każdy z nas doświadczył czegoś nowego, co być może nadal wpływa na Wasze życie. Czas zapomnieć o tym, co było kiedyś i skupić się na teraźniejszości, bądź przyszłości. Pewnie pod koniec roku 2014 większość z Was zastanawia się, jak może wyglądać dla nich przyszły rok? Czy będzie on lepszy od poprzedniego? Czy przyniesie spełnienie w sferze miłosnej, finansowej i zawodowe? O tym dowiecie się za chwilę.

BARAN Wspaniały rok dla par, związków planujących sfinalizowanie relacji, a także par z długoletnim stażem. To rok, w którym czuwać nad Wami będą zarówno Fortuna jak i Amor. Rok 2015 to szczęśliwy rok dla każdej dekady znaku. Wystarczy, że złapiesz wiatr w żagle i ruszysz z miejsca. Nie bój się nowych planów, inwestycji, przedsięwzięć. Wszystko jest za tym, byś , drogi Baranie odniósł spektakularny sukces na każdej płaszczyźnie Twego życia. Już teraz nastaw się na sukces i wygraj ze strachem! Z niewielką pomocą partnera, uda Ci się zakończyć etap posuchy. Skorzystaj z okazji dobrych wibracji planet. Wszelkie starania z lat poprzednich, mają wielką szansę zaistnieć w obecnym roku. Największe zmiany przyjdą wiosną, tylko nie boj się ryzykować Uczucia i miłość Drogie Barany, rok 2015 jest Wasz! Każda decyzja podjęta wspólnie z partnerem, ma wielkie szanse powodzenia. W stałych związkach salwa radości i spełnienia. Jeśli planowaliście ślub, to ten rok będzie udany pod względem sfinalizowania Waszych relacji, co rokuje na przyszłość nierozerwalną więzią i spełnieniem w uczuciach. W stałych, wieloletnich związkach, znowu ogień i namiętność zagoszczą na dłużej, nastąpi odświeżenie w związkach z dużym stażem. Jeśli szukasz swojej drugiej polówki, to warto poczekać do lata. Letnie, wakacyjne flirty, wydobędą z Ciebie same superlatywy, i staniesz się osobą atrakcyjną i godną zdobycia. Nieuniknione upojne noce z nieznajomą/ mym. Praca i kariera Początek roku aż do drugiej

połowy wiosny to czas, kiedy śmiało zacząć możesz nowe działania na polu zawodowym. Szukający pracy otrzymają ciekawe oferty, samozatrudnieni otrzymają od Fortuny dar w postaci zastrzyku gotówki z rządowych pieniędzy, jeśli już w roku poprzednim starali się o dofinansowanie. Lato i okres urlopowy to nie będzie czas wypoczynku i spoczywania na laurach... To okres kiedy najłatwiej zaczną wpadać pieniądze do Twojego portfela. Jesienią uważaj na wspólników lub współpracowników - w porę staraj się załagodzić każdy możliwy konflikt. Koniec roku to niewykluczony zastrzyk gotówki - spadek, darowizna, wygrana sprawa majątkowa w sądzie, przyznany większy kredyt. Korzystny czas na planowanie nowych inwestycji. Zdrowie Uwielbiasz sport, ruch na świeżym powietrzu, doskonalenie sylwetki? To wspaniały rok, by zatroszczyć się o sprawność ruchową! Gwiazdy czuwają nad Twoim bezpieczeństwem, więc śmiało możesz delikatnie zaryzykować, wybierając się na narty, czy wspinaczkę alpinistyczną. Oczywiście należy mieć na uwadze wszystkie środki bezpieczeństwa, aby czuć się pewnie. W tym roku zaistnieją sytuacje, kiedy nadarzy się okazja wspólnie z partnerem potrenować coś, czy zacząć wspólnie motywować się do działania na polu sprawności o swoje ciało. Zaczynajcie coś wspólnie, a zobaczysz, że to nie tylko wspaniała zabawa, ale i zacieśnianie więzów. Dobry czas na planowanie ciąży to okres od połowy lata do końca zimy. Dobry rok na rzucanie palenia, a także innych nawyków. Zadbaj o dietę obfitą w żelazo. Dobry rok dla Baranów, zajmujących się ezoteryką. Prawdopodobnie spotkacie inne osoby, zajmujące się tym fachem, a co za tym idzie - nawiążecie owocną współprace i zaczniecie robić to, co lubicie i co jest zgodne z Waszymi zamiłowaniami. Kobiety spod znaku Barana mają wielką szansę zadbać o swoje zdrowie na tyle, by w kolejnym roku móc śmiało i bez obaw począć dziecko. Dlatego też między innymi, dobra będzie

dieta, obfita w żelazo - czerwone Was. Walczcie jednak ze swoją i zielone warzywa i owoce, wa- zazdrością, gdyż nie jest sprzyrzywa strączkowe, ziarna, zboża mierzeńcem uczuć. i ciemne mięso. Praca i kariera BLIŹNIĘTA Jeśli szukasz nowej pracy, to Początek roku to wyzwania już wczesną wiosną nadarzy się dla serca i rozumu. Nie raz sta- okazja, by objąć nowe stanowiniesz przed wyborem, którego sko. Jeśli sam jesteś sobie szedokonać będziesz musiał sam i fem, w tym roku, drogi Bliźniana własną rękę. Nie zrażaj się ku masz okazje na spory sukces trudnością w tym wyborze, każ- na polu zawodowym zarówno da Twoja decyzja okaże się słusz- pod kątem doboru pracowników, ną. jak i zbioru plonów finansowych. Miłość to dla Ciebie dar od Sporym sukcesem będzie zaLosu w tym roku. Nie walcz ze strzyk dodatkowej gotówki u sobą, tylko rusz wreszcie na pod- progu lata, natomiast już jesienią bój tej jedynej osoby! Druga taka niewykluczone awanse oraz naszansa może się długo nie powtó- grody, premie. rzyć. Dlatego wykorzystaj każda Zima będzie okresem wytężookazję do zawiązania znajomo- nej pracy intelektualnej, ale i wyści, czy do wypowiedzenia tych datków, które spadną na Ciebie ważnych słów, a może trafisz nagle, ale związane będą w duwreszcie na osobę, która tak jak żej mierze z inwestycjami, które Ty kocha życie i jego dynamizm. korzystnie rokują na kolejne lata. Jesień i zima związane będą z Rok 2015 będzie udanym pod karierą, i tu na sam początek za- względem kariery dla osób urobezpiecz swoje wydatki, spisuj dzonych w dwóch pierwszych wszystko, podliczaj, kalkuluj po dekadach znaku. Bliźnięta z trzeto, by nie wydać za dużo na nie- ciej dekady będą musiały wykapotrzebne rzeczy. Jeśli nauczysz zać się bardziej przed szefem, by się w tym roku wyliczać wydat- zdobyć sobie jego zaufanie. Moki, masz szanse w niedługim cza- bilizacją do pracy może okazać sie na spore zyski. się korzystny awans lub większa premia.

Miłość i uczucia Drogi Bliźniaku... zagrzej wreszcie miejsce przy jednym partnerze, gdyż wszystko wskazuje na to, że nadarzy się okazja do zawiązania i sfinalizowania związku. Dostaniesz bonus od Losu w postaci bardzo zakochanej w Tobie osoby. Uszanuj to, gdyż taka szansa, może nie zdarzyć się na długo potem. Złap motyla w serce i idź na żywioł, to będzie korzystny układ. Gwiazdy pokazują możliwe zaręczyny już w pierwszej połowie nowego roku! Jeżeli pozytywnie się nastawisz, sporo wydarzeń pójdzie po Twojej myśli. W stałych związkach zacieśnienie więzi, przypieczętowanie małżeństwa potomstwem. Czeka Was wiele ciepłych chwil. Jesienią możliwe spotkanie osoby bliskiej sercu, nie widzianej od lat. Zima to okres nowych znajomości, nowych sympatii, początku nowych związków dla wielu z

Zdrowie Ten rok to czas na rehabilitację oraz zabiegi upiększające zarówno ducha jak i ciało. Jeśli myślałeś, drogi Bliźniaku o jakimś SPA w kilku gwiazdkowym hoteliku, to lato tego roku będzie doskonałym momentem na to, a przy okazji wypoczniesz podczas urlopu i zregenerujesz siły. Osoby, które cierpią na jakieś uciążliwe kontuzje lub dolegliwości - czas stanąć przed lekarzem, nie odkładać wizyty na kolejny rok. Jesienią wbrew ogólnym infekcjom, doskonale poradzisz sobie z pluchą i wiatrem, będziesz po lecie w zadowalającej kondycji. Rok witalności oraz charyzmy. Sumując - wiosna będzie czasem awansów i sukcesów zawodowych, lato to okres wypoczynku, relaksu, podróży, jesienią dużą wagę przykujesz do finansów, natomiast zima to czas nowych miłości, przyjaźni, a nawet zaślubin. Trzecia dekada znaku będzie miała nieco utrudnione zadanie w sprawach zawodowych. Okażcie nieco pokory, z czym u Was jest niezmiernie trudno, ponieważ ktoś ze zwierzchników może mieć na Was oko. Raczej będzie to ciekawy rok.

BYK W gwiazdach widać wyraźnie, że w tym roku, drogi Byku nie unikniesz miłości, flirtów, będziesz tryskać wigorem, atrakcyjnością. Jest to rok wyzwań dla kobiet spod tego znaku. Matek, żon, kobiet biznesu. Sprzyjający rok pod względem kariery aż od wiosny po samą jesień. Końcówka roku jednak w wielu przypadkach może przynieść nieplanowaną ciążę lub niewygodną sytuację z trzecią osobą w tle... Nie zdradzajcie, lepiej najpierw zakończyć pierwszy związek. Oszczędzi Wam to wielu wylanych łez. Wielu Panów spod znaku Byka niestety ulegnie pokusom hazardu, zbyt mocno wciągającego, który może i na początku przyniesie zysk, jednak całkowity rezultat może nie działać na korzyść. Dobrze jest grać sporadycznie, ufając swojej intuicji. Korzystny czas pod kątem materialnym to sezon letni i jesienny.

Uczucia i miłość Początek wiosny, lato oraz do drugiej połowy jesieni, drogi Byku, możliwe są flirty, romanse, skakanie z kwiatka na kwiatek... aż do zimy, kiedy ustabilizujesz się, założysz rodzinę, czy weźmiesz ślub. Samotnym Bykom wypada rok, w którym odnajdą osobę bliską sercu, aczkolwiek wszystko zależeć będzie od was, czy będzie to długotrwały związek. W stałych związkach możliwe skoki w bok... niestety, ale mężczyźni spod tego znaku mają tendencję do bycia kobieciarzami, a co za tym idzie, ten rok przyniesie ku temu wiele okazji. Kariera i pieniądze Już teraz odkładaj pieniądze, gdyż wiosną, dość wczesną, mogą czekać Cię nieplanowane wydatki. Niewykluczony zastrzyk gotówki w formie pożyczki, czy kredytu już jesienią, natomiast w zimie sporo pieniędzy wpadnie Ci do kieszeni. Jeżeli jesteś Bykiem poszukującym pracy, to ten rok będzie pod tym względem łaskawy. Byki z trzeciej dekady znaku - uważajcie na nieuczciwych współpracowni-


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 19

CO NAS CZEKA W NOWYM ROKU? ków... powinniście zachować Uczucia i miłość czujność, aby uniknąć probleW roku 2015 uczuciami rząmów na tle zawodowym. dzić będą zdecydowanie samotne Koziorożce. W tym roku czeZdrowie ka Was spełnienie i akceptacja w Warto już od początku roku pełni od drugiej osoby. Koniec zmienić swoje nawyki żywienio- zimy przyniesie nowe miłości, we na zdrowsze. Jeżeli dokucza zauroczenia, które wczesnym laCi serce, prawdopodobnie dole- tem zostaną wydobyte na świagliwości mogą mieć po części tło dzienne. Osoby będące w staźródło w.. używkach. Być może łych związkach mogą zrozumieć, warto ograniczyć spożywanie jak wielką rolę odgrywa dla nich czerwonego mięsa, alkoholu miłość i wzajemne zaufanie. Bęoraz nikotyny. Poza tym okazje dzie różnie, ale jeśli uda wam się do nowych wyzwań dla osób, szybko dojść do porozumienia, ceniących sport. Zaczniesz w tym nie musicie się obawiać najgorroku bardziej dbać o formę, ze- szego. To wszystko w dużej miechcesz odmłodnieć, by sprostać rze może wyniknąć z niedomówyzwaniom obecnych czasów. wień oraz Waszej zbytniej skryDobrym momentem na rozpo- tości serca. Jeżeli jesteś z trzeciej częcie sportu okaże się lato. Masz dekady znaku, możliwe jest zajszansę zmienić coś w swoim wy- ście w ciążę lub planowanie poglądzie - nowa fryzura, pozbycie większenia rodziny. się wąsów i brody, nowy design. Wszystko za sprawą Wenus, któ- Kariera i pieniądze ra gościć będzie dość często w W 2015 roku zbierzesz, drogi tym roku nad Twoim znakiem. Koziorożcu obfity plon za poKoniec roku u wielu par z przednie lata. Coś, na co długo partnerem spod Byka może przy- czekałeś, ma szanse wypłynąć na nieść zaślubiny, czas romantycz- powierzchnię. Wraz z wiosną pony i wielce obiecujący. Zastanów wiedzie się prawie każda inwesię poważnie przed zawiązaniem stycja, do późnej jesieni pieniąswojego związku na stałe, sfina- dze mogą dosłownie same wpalizowaniem go, ponieważ kolej- dać Ci w ręce. Jeżeli szukasz prane miesiące mogą przynieść cy, czasem warto zaryzykować nowe, atrakcyjne znajomości, a możesz założyć działalność gokto wie... może nawet zakocha- spodarczą, złożyć swoje dokucie się ponownie? menty w miejscu, gdzie najmniej Jeśli czekają Cię rozprawy są- spodziewasz się pracować, a zodowe, zadbaj o dobrego prawni- baczysz, że Fortuna uśmiechnie ka, który za niewielkie pieniądze, się do Ciebie. To dobry rok na pomoże Ci wyjść obronną ręką z rozpoczęcie nowych działań. niewygodnych sytuacji praw- Mają szansę powieść się spółki, nych. Może się zdarzyć, że poja- a także zagraniczne interesy. wią się nieporozumienia w małżeństwie, a także wśród niektó- Zdrowie rych osób spod znaku Byka, nieTutaj drogi Koziorożcu powijedna sprawa o … ustalenie oj- nieneś pamiętać, aby ubierać się costwa. ciepło w zimne dni. W okresie ziOgólnie będzie to korzystny mowym mogą się pojawić małe rok w wielu aspektach życia, o przeziębienia. Czasami może Ci ile podejdziesz do wielu rzeczy z dokuczać katar. Niewykluczone, dystansem i bezkrytycznie wo- że zaczniesz się wzmacniać Taki bec bliskich osób. stan może potrwać do lata, kieW rodzinach dużo radości, dy to odetchniesz z ulgą. Wraz z wspólnych wycieczek oraz orga- przyjściem pory letniej, zastrzyk nizowanie wspólnie czasu na za- energii będzie Cię rozpierał i pobawy oraz inne przyjemności. czujesz się jak nowo narodzony. Gwiazdy sprzyjają budowie Pamiętaj wtedy o tym, by zabezdomu, kupnie mieszkania, czy pieczyć się na wypadek kontuzji nowego auta. podczas uwielbianych przez Ciebie sportów ekstremalnych. MłoKOZIOROŻEC de Koziorożce mają w tym roku Największym Twoim atutem, szansę pozbyć się uporczywych drogi Koziorożcu jest umiejęt- nawyków żywieniowych i wkroność pracy zespołowej i odnajdy- czyć na nową ścieżkę zdrowego wanie się w każdej sytuacji. Za- odżywiania się. równo młodym jak i wiekowym Zaczynaj nowe kursy, nowe Koziorożcom rok ten przyniesie wyzwania, edukację, jeśli do tej wiele sytuacji, które pozornie pory byłeś z nią na bakier. Rok będą wydawać się bez wyjścia. 2015 jest owocnym czasem zmian, Zabłyśniecie w towarzystwie, zwłaszcza wiosną. znajdując odpowiednie rozwiąGwiazdy szykują też wytężozanie. Samotnikom przytrafi się ny okres testów, sprawdzianów, spotkanie drugiej połówki, tym kontroli. Oczywiście, z niewielplanującym rozwód, Los ześle kim wysiłkiem, wszystko uda Ci przyspieszenie formalności z nim się w porę zaliczyć. związanych. W tym roku możliW okresie letnim, trzymaj we wyjazdy w dalszą podróż, emocje na wodzy, gdyż możliwe wakacje, urlopy, wczasy w porze są spięcia w gronie rodzinnym, letniej i wczesną jesienią. jeżeli emocje wezmą górę. Jeśli do tej pory walczyłeś z nałogami, w tym roku otrzymasz dar od losu w postaci pomocnej dłoni, natomiast uważajcie, jeśli do tej pory nie korzystaliście z używek - ten rok to rok pokusy z każdej strony i łatwo możecie ulec komuś, kto sprytnie Was podejdzie. Jeśli planujesz ślub, nie odkładaj decyzji, tylko rusz z planem i pierścionkiem, najlepiej jesienią,

to dobry, obiecujący okres na rozpoczęcie wspólnego życia. W tym roku może też dojść do pożegnania kogoś bliskiego lub lubianego. Wtedy nie zamykajcie się w sobie, uzewnętrzniajcie swój ból w gronie najbliższych rozmowy i ciepłe towarzystwo, ukoją ból. LEW Drogi Lwie, ten rok zapowiada się wspaniale pod niemal każdym względem dla Ciebie. Z dużym naciskiem na karierę zawodową, a także na polu miłości oraz relacji międzyludzkich. Zostaniesz dostrzeżony, zaakceptowany, zrozumiany. Będziesz mieć wsparcie od początku roku zarówno u współpracowników, jak i rodziny. Wykorzystaj dobry układ planet nad Twoim znakiem zodiaku, a zobaczysz, że nie pożałujesz. Każda niemal podjęta w tym roku decyzja, okaże się strzałem w dziesiątkę, jeżeli zostanie wcześniej dobrze przemyślana i skonsultowana z bliskimi osobami. To, co zasiejesz na początku roku, przyniesie efekty na koniec roku. Rok rozpoczniesz i zakończysz z dozą nadziei, ale wszystko, co sobie zamierzysz, zostanie spełnione, jeżeli nastawisz się na sukces i wygrasz z wewnętrznymi słabościami.

Pod wieloma względami będziesz w tym roku pełen charyzmy, witalności, energia wprost będzie z Ciebie tryskała. Nie zapominaj, by nieco zwolnić tempo jesienią, kiedy w diecie zaczyna brakować odpowiednich składników. Sportowcy ze znaku Lwa osiągną sukcesy i przezwyciężą porażki. Dobry rok na podjęcie decyzji o ciąży, wszystko wskazuje na to, że wigor Cię nie opuści. Kondycja zdrowotna będzie w dużym stopniu zależna od diety i aktywności ruchowej. Zarówno finanse, praca, edukacja, jak i relacje z ludźmi oraz w związkach będą bardzo korzystne i owocne, jeśli tylko zmienisz swoje nastawienie do tych dziedzin. Możliwe w połowie roku spore wygrane na loteriach. Zastrzyk gotówki przyda Ci się na planowane od dawna wyjazdy. W pracy możliwe delegacje do miejsc, o jakich marzyłeś, więc przyniesie Ci to korzyści zarówno materialne jak i duchowe. Możesz w tym roku śmiało rozpoczynać wszelkie projekty związane z biznesem, które przez długi czas tłumiłeś. Wspólnicy wezmą się wreszcie do pracy, bo pociągnie je za tym Twój entuzjazm. Wiele spraw, które rozpocząłeś w roku ubiegłym, dojrzy finału, zakończysz wiele rozpoczętych etapów w każdej płaszczyźnie Twojego życia. Możesz śmiało planować dalekosiężne inwestycje, rozpoczynać projekty na wielką skalę. Jeśli urodziłeś się w trzeciej dekadzie znaku, zwróć szczególną uwagę na swoje dzieci, na najbliższą rodzinę. Być może okaże się, że ktoś z nich bardzo potrzebuje Twojego wsparcia. Dobry rok, by rzucić palenie i kategorycznie skończyć z nałogiem, będziesz miał w sobie wiele samozaparcia, by osiągnąć spokój z nałogami, które od dawna przeszkadzały Ci w życiu. Samotne Lwy mają szanse na odnalezienie wreszcie swojej drugiej połowy, jednak aby tak się stało muszą wygrać z nieśmiałością.

Miłość i uczucia Cały rok dla Lwów to okres deklaracji uczuciowych. Wiosna to okres trafionych strzał Amora, natomiast lato i jesień, to czas ślubów, zaręczyn, zakładania rodziny. Dużo miłości i przejawów sympatii od otoczenia. Zima nieco bardziej emocjonalna. Postaraj się poskromić temperament, by Twój partner mógł Ci dorównać. Osoby samotne nie PANNA powinny bezczynnie czekać na Głównie w tym roku dominuuśmiech losu - działaj i idź za gło- ją kariera i finanse. Rok, z początsem serca, aby przyciągnąć do kiem którego zaczniesz odkładać siebie właściwego partnera. pieniądze, z początku drobne kwoty, by na koniec roku, poczuć Praca i kariera wiatr w żaglach i robić, co duszy Wiosna i lato mogą być spo- potrzeba. Zarówno początek, kojniejszym okresem pod wzglę- połowa, jak i końcówka roku dem pracy i edukacji, natomiast 2015 przyniesie wiele korzyści już jesień oraz zima to okres materialnych. Równoważyć to zwiększonej pracy i większych będzie drobne konflikty serca i obowiązków. Wysiłek opłaci się, duszy. Natomiast, by zadbać o drogi Lwie, gdyż już zimą, mo- swoje emocje oraz umysł, zażesz objąć dość wysokie stano- czniesz aktywny tryb życia, rewisko w firmie, czy nawet zostać laksując się podczas sporego sobie szefem. Korzystny wpływ wysiłku fizycznego. Pozwoli Ci to planet będzie dla Ciebie szansą korzystnie wpłynąć na Twoje na osiągnięcie w tym roku wielu rozterki duchowe. sukcesów, po zamierzonych działaniach z poprzednich mie- Miłość i uczucia sięcy. Droga Panno, nie ma co rozTo twój rok, drogi Lwie! Bę- paczać nad rozlanym mlekiem. dziesz niezastąpiony na polu za- Teraz zbierzesz owoce swoich wodowym i edukacyjnym. Ko- poczynań. Będzie to rok, podczas rzystaj z dobra, jakie niosą którego zagoisz złamane serce, Gwiazdy, wykorzystuj każda zapomnisz o bólu i przeszłości. nadarzającą się okazję i nie trać Nie przyjdzie to od razu, jednak czasu na gdybanie. Bierz w tym mimo to, stopniowo, krok po kroroku los w swoje ręce. ku, dojdziesz do upragnionej równowagi wewnętrznej i stabiZdrowie lizacji emocjonalnej po dość

burzliwej przeszłości. Ogromne wsparcie da Ci rodzina, poczujesz, że jesteś kochana, że są osoby, którym na Tobie zależy. Nie poddawaj się więc smutkom, ruszaj do przodu, a zobaczysz, że dzięki Twojej uśmiechniętej twarzy, już w drugiej połowie lata, zostaniesz dostrzeżona przez kogoś wyjątkowego, droga Panno.

Praca i kariera Droga Panno.. jeśli nie chcesz marudzić przez cały okrągły rok, że coś nie idzie zgodnie z Twoim planem, już od początku wiosny rusz na przód, i nie oglądaj się za siebie. Czas najwyższy poukładać sprawy edukacyjne, finansowe, zawodowe. To dobry rok, by rozpocząć nowe zajęcie. Bierz udział w szkoleniach i kursach, zacznij uczyć się jakiegoś wybranego, nowego języka. To bardzo korzystnie wpłynie na Twój stan ducha. W pracy nie bądź ponurakiem, a optymista, zobaczysz wtedy, że szef patrzy przychylniejszym okiem. Jesień w finansach to możliwe duże zyski finansowe aż do zimy, kiedy wszystko, co udało Ci się cały rok zaoszczędzić, zwyczajnie zapragniesz wydać na swoje przyjemności. Nowa praca czeka na Panny z drugiej i trzeciej dekady znaku. Te z pierwszej dekady umocnią swoje stanowisko w dotychczasowej firmie. Będziecie nie do zdarcia. Z uporem zaczniecie dążyć do satysfakcji zawodowej i materialnej. Korzystnie jesienią i zimą pod względem zawodowym. Zdrowie Pannom w starszym wieku przyjdzie stawić czoła nowym wyzwaniom w postaci kursu jogi, czy Tai Chi, wspaniałe rozwiązanie dla dolegliwości kręgosłupa. Nie zaszkodzą lekcje pływania, czy siłownia, jeżeli zostanie zachowany umiar. Ten rok powinien być dla Ciebie rokiem dbałości o zdrowie fizyczne. A wtedy i umysł dojdzie do równowagi. Poza tym nie straszne Ci będą infekcje pod warunkiem, że w tym roku bardziej zaczniesz dbać o kondycje i odporność swojego organizmu. Pamiętaj o zdrowszej żywności, minerałach i witaminach. Nie masz zbytnio do tego głowy, jednak w tym roku dokładniej o to zadbaj. Jesienią możliwe drobne, przejściowe zawirowania rodzinne, jednak nie ma co się martwić, ponieważ łaskawy Uran załagodzi wszelkie niepokojące zdarzenia. Planety wskazują na to, byś w tym roku, droga Panno skupiła się przede wszystkim na sobie, swoich pragnieniach, celach, dążeniach do osiągnięcia pewnej stabilizacji zarówno materialnej jak i duchowej. ciąg dalszy na następnej stronie


strona 20

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

CO NAS CZEKA W NOWYM ROKU?

Horoskop 2015 ce problemy z używkami, mogą w tym roku trafić na kogoś, kto wyciągnie pomocna dłoń. Jeszcze pamiętaj tylko, by pod koniec roku dbać nie tylko o odpowiedni ubiór, wygląd, ale i o kondycję własnego ciała, gdyż może okazać się, że przybyło nieco zbędnych kilogramów lub, że nagle odczuwasz dyskomfort fizyczny. Zadbaj o dozę ruchu, a także dietę bogatą w witaminy.

ciąg dalszy z poprzedniej strony

W tym roku nie planuj dalekich podróży. Wystarczy Ci do szczęścia rodzinny kraj. Natomiast wspaniale sprawy mają się na tle rodzinnym. Będziesz czerpała wiele dobrej, pozytywnej energii od najbliższego otoczenia, ale nie pozostawaj bierna, tylko również okaż, że tez masz dla nich wiele serca i czułości. Pod koniec zimy tego roku, odłóż jednak nieco grosza, na podstawowe, wiosenne wydatki, czy to w związku z edukacja, czy tez na drobne sprawy, o których zdarzy Ci się zapomnieć w przeciągu tego roku. RAK Początek roku wydobędzie z Ciebie delikatność, subtelność, skłoni do refleksji nad swoim życiem i postępowaniem. Ujrzysz wyraźnie, co jeszcze w sobie możesz zmienić, by żyło Ci się lepiej i lżej. Połowa roku, aż do końca jesieni może przynieść spokój ducha, w równowadze z ciałem. Widać, że zainteresujesz się nieco bardziej duchowością, medytacją, rozwojem osobistym. Jesień oraz zima to także czas, kiedy wyraźniej dostrzeżesz błędy innych, skłoni Cie to nawet do zmiany na tle miłosnym. Zima niewykluczone spore dodatkowe pieniądze, jakieś sukcesy na polu zawodowym a także korzystne transakcje oraz inwestycje. Poprzedni rok ukrócił nieco stan Twojego portfela, jednak w tym roku wszystko wskazuje na to, że osiągniesz równowagę finansową, jeżeli się o to postarasz.

Uczucia i miłość Jesteś osobą o gorącym sercu i płomiennej duszy, czego bardzo często nie docenia partner. Pora więc może na nie tyle skok w bok, gdyż to nie byłoby dobre rozwiązanie, ale do pewnych po-

stanowień, rozmów, czegoś, co pozwoli Ci uzewnętrznić swoje rozterki serca. Planowane zaręczyny, czy śluby lepiej odłożyć na kolejne lata, jeżeli uznasz, że jest taka potrzeba. Początek roku to mała stagnacja w uczuciach, ale już latem i jesienią widać na horyzoncie nową miłość. Zima to okres deklaracji uczuciowych i zawiązania nowych relacji partnerskich. Praca i kariera Wielu z Was w roku 2014 stawiało na zmiany na polu zawodowym, czy edukacyjnym. Rok 2015 przyniesie dowody na to, że podjęliście słuszne decyzje pod kątem tych zmian. Odczujecie jednak pewien niedosyt i postanowicie złapać kolejna srokę za ogon. Nie zapominajcie o tym, iż nierzadko dopada Was... słomiany zapal, i nowo rozpoczęte działania, często zaczynają blednąć w obliczu kolejnych nowości. Wiosna i lato to okres bardzo kreatywny dla Ciebie, drogi Raku. Masz szanse na objęcie wytęsknionego stanowiska, duże szanse zaliczyć sesję, czy zdać ważne egzaminy. Po wszystkim odczujesz ulgę, że czeka Cię zasłużony urlop, czy wakacje. W tym roku Raku, masz okazje do wielu wyjazdów za granice kraju, korzystaj z tego, na ile się da. Pod koniec jesieni może dopaść Cię znużenie stagnacją, więc pokusisz się o kolejne zmiany na polu zawodowym. Wstrzymaj się z tą decyzją, i zaczekaj do kolejnego roku, jeżeli postanowisz zmienić pracę. Zima to korzystny okres pod względem finansowym, jakiś zastrzyk gotówki oraz udane wzięcie kredytów. Jeśli planujesz wykupić dom, czy mieszkanie, to w tym roku uda Ci się jakaś ważna transakcja z tym związana. Zdrowie W tym roku Raki z pierwszej dekady będą tryskały zdrowiem i witalnością, natomiast pozostali członkowie zodiaku, mogą zmagać się z dolegliwościami z … zaniedbania z poprzednich miesięcy. Zatem pora zająć się swoim ciałem na dobre. Czas najwyższy wykluczyć z diety słodkie batoniki (ich nadmiar) oraz przejść na zdrowszy tryb życia. Trochę ruchu Ci nie zaszkodzi, a na pewno pomoże. Osoby mają-

RYBY To będzie dobry rok dla młodych małżeństw. Zaowocuje potomstwem, a także wielką harmonią. W nowych związkach szansa na długotrwałe relacje. W pracy masz szansę wykazać się przed szefem, zabłyśniesz i uzyskasz dodatkowe pieniądze, a nawet lepsze stanowisko. Wrażliwe Ryby spotkają też osobę, która w pozytywny sposób wpłynie na ich życie. Parom, które długo starają się o potomstwo, dane będzie trafić na odpowiedni moment, co zaowocuje na przyszłość. W tym roku nie miniesz się z powołaniem droga Rybo, los i Fortuna pozwolą na osiągnięcie stabilności prawie na każdej płaszczyźnie życia. Postaraj się być osobą przewidującą i odkładaj pieniądze, inwestuj, planuj, rozpocznij nowe inwestycje, czy startuj w kursach i szkoleniach, rokujących na przyszłość. To owocny rok, a kolejne miesiące będą tego dowodem.

cyjne wyjazdy. Drogie Ryby, jeśli marzy Wam się awans, to wiosna w tym roku umożliwi Wam skok na wyższe stanowisko. Lato aż do pierwszej połowy jesieni to okres delegacji, szkoleń, kształcenia opłacanego przez kierownictwo, skorzystajcie, gdyż będzie to przydatne na kolejne miesiące i lata. Jeśli szukasz pracy, prawdopodobnie już przed sezonem letnim, możliwe ciekawsze oferty. W okresie urlopowym przydadzą się pieniądze odłożone wcześniej, możliwe zaciągnięcie pożyczki na ten cel. Wiele zagranicznych wycieczek, nowe siły zebrane podczas odpoczynku, udane rodzinne wycieczki i wypady. W drugiej połowie zimy Fortuna może okazać się zmienna. To jednak chwilowe zawahania, kolejne lata obfitują w większy dobrobyt. Zdrowie Początek roku to okres wytężonej pracy intelektualnej, zadbaj więc o dobór odpowiednich składników mineralnych w swojej codziennej diecie. Wiosna przyniesie spadek wagi, w naturalny sposób zaczniesz gubić nadmiar zimowego ciała. Latem i jesienią dobrze będzie wykonać podstawowe badania krwi oraz wydolnościowe, u wielu Ryb pozwoli to uniknąć różnych dolegliwości. Jeśli jesteś mamą/ ojcem, wykaż więcej zainteresowania w kierunku rozwoju kości u swoich pociech. U seniorów spod znaku Ryb wiele wzruszeń serca i ducha, zadbajcie o witaminy dla równowagi odporności nerwów. Zimowo jesienny spadek nastroju odczują dotkliwiej Ryby z drugiej dekady znaku - jeśli cierpisz na przewlekłą depresję lub podobne stany, zadbaj o wyciszenie, medytację, zmień nawyki, co pozwoli uniknąć zupełnego spadku nastroju. Zalecana joga, TaiChi, basen, medytacja. Coś nie tylko dla ciała, ale i ducha. Droga Rybo, jeśli od dawna marzył Ci się wyjazd za granicę, do jakiegoś wymarzonego kraju, to rok 2015 stworzy niejedna okazję, by ziścić marzenia. Może okazać się, że na wycieczce spotkasz też swoją drugą połówkę lub dostaniesz ciekawą ofertę pracy. Nie wykluczone, że już od jakiegoś czasu coś planujesz, na co wcześniej nie miałaś odwagi, droga Rybo- rok 2015 jest dla Ciebie wspaniałą okazją, by przełamać wszelkie bariery i zrobić krok w kierunku spełnienia aspiracji i pragnień. Powodzenia!

Uczucia i miłość Wraz z wiosną nowe uczucie, nowy partner u wielu spośród osób spod znaku Ryb zawita u progu domu. Nowe uczucie wiązać będzie się z licznymi wyjazdami. W stałych związkach rozkwit namiętności, zakończenie spięć, wznowienie silnych uczuć. Lato obfitować będzie w falę emocji, ale tych zdrowych i dobrych. Do końca jesieni będzie trwać taka sielanka, natomiast zimą wpływ gwiazd ostrzega przed uczuciami gniewu oraz oznacza dążenia do czegoś niedostrzegalnego, co tak naprawdę dawno macie u boku. Możliwe zmiany na tle małżeńskim i miłosnym. By uniknąć sytuacji zwrotnych, spędzajcie dużo czasu razem na rozSKORPION mowach o rzeczach ważnych dla Ten rok powinien być bardzo związku. ciekawy. Wraz z nadejściem lata, możliwe są podróże gdzieś dalej, Kariera i pieniądze ale głównie w celach zarobkoPoczątek 2015 roku może wych. Uda Wam się zrealizować przynieść wiele korzyści mate- te plany, a zyski będą spore, jedrialnych, aż do połowy wiosny. nak postarajcie się spędzić święOdkładajcie pieniądze na waka- ta z bliskimi, gdyż to będzie w

tym roku dla nich bardzo ważne, wręcz priorytetowe. Jesień tego roku przyniesie Wam jakąś nostalgię, melancholię, zastanawiać się będziecie nad życiem, sobą, celem swojego życia. Nie zamykajcie się w skorupie, tylko podzielcie swoje wątpliwości z bliską osobą, która racjonalnie spojrzy na wszystko i wesprze Was w najbardziej potrzebnym momencie. Końcówka roku może przynieść spore wydatki, ale w tym roku będziecie na to przygotowani. Kariera zapowiada się całkiem nieźle, o ile odważycie się wziąć los w swoje ręce. Starajcie się jednak unikać destrukcyjnie działających na Was ludzi, gdyż to się udziela, a samopoczucie jest jakże ważne, by budować dalsze, silne więzi.

Uczucia i miłość Z początkiem roku pojawi się nowy obiekt westchnień, z którym dojdzie do czegoś więcej niemal po całym roku znajomości. Jednak wróży to na dalsze lata, czymś absolutnie fenomenalnym. Taki układ planet, jaki pojawia się nad tą relacją, wróży i ukazuje same superlatywy związane z zaślubinami, a nawet z założeniem w dalszych latach, rodziny. W stałych związkach odnowienie więzi małżeńskich, ożywienie uczuć, wzrost ognia w sypialni. Cały rok zapowiada wiele zmian na polu uczuciowym dla wielu Skorpionów, a zwłaszcza tych z drugiej dekady znaku. Praca i kariera Jeżeli planujesz założenie własnej działalności gospodarczej, to wiosną uda Ci się pozyskać konkretną ilość pieniędzy, by rozpocząć takie przedsięwzięcie. Lato to okres chwilowego zastoju finansowego, ale już jesień oraz pierwsza połowa zimy, przyniosą duże zyski. Coś skłoni Cię jesienią do tego, by zmienić pracę, kierunek studiów, szkolenie, na inne, na takie, które według Ciebie przyniosą więcej satysfakcji. Zrób to, pod warunkiem, że będzie Cię na to stać na obecną chwilę, gdyż zaciągnięcie pożyczki na taki cel, może przynieść nieciekawe skutki na najbliższą przyszłość.


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 21

CO NAS CZEKA W NOWYM ROKU? W stałych związkach postawiW tym roku uda Ci się zrealizować wszelkie plany związane cie sprawy jasno i otwarcie, jeśli coś się nie układa, postanowicie z edukacją. ratować związek, z różnym rezultatem. Zdrowie Możliwe zaręczyny u StrzelZe zdrowiem u Skorpionów będzie całkiem nieźle w tym ca z pierwszej dekady znaku roku, pod warunkiem, że nie za- wczesną jesienią. Los chce postawić Ci na dropomnicie o podstawowych zasadach zdrowego odżywiania, dze osobę odpowiednią, jednak zwłaszcza w okresie świątecz- kaprysisz lub zabraniasz sobie na nym, gdyż macie wielkie tenden- chwile radości czerpanej z bycia cje do folgowania sobie z jedze- w związku. Jeśli chcesz być i jeniem. Jeśli chcesz zatem uniknąć steś wolnym Strzelcem, tak też ociężałości, związanej z nadmier- będzie, ale staraj się nie ranić nym objadaniem się, unikaj tłu- osoby, która za Tobą szaleje. stych potraw, które królują w naszej kuchni. Zalecane do- Praca i kariera Drogi Strzelcu, narobiłeś soświadczenia kulinarne z orientalnej kuchni, pełne rozgrzewają- bie nieco kłopotów w roku ubiecych przypraw i dość ostrych głym, czas na zmiany. Możesz dodatków, ale oczywiście z umia- podjąć ryzyko nowej pracy, ale konsekwentnie działaj, to okaże rem! Na dobre samopoczucie mo- się korzystne pod względem zagą liczyć Skorpiony z pierwszej robkowym. Strzelce z drugiej i dekady znaku. Wy umiecie już o trzeciej dekady znaku mają sposiebie zadbać, teraz zarażać tym re szanse zaistnieć w oczach szebędziecie najbliższe otoczenie. fa i zdobyć jego przychylność. Nie poddawajcie się smut- Podskoczą do góry Twoje zarobkom, gdyż zarówno początek, jak ki, jeżeli odpowiednio zaangażui koniec roku są bardzo obiecu- jesz się w pracę. Masz tez duże szanse na jające pod wieloma względami. Zawsze macie wsparcie w osobie kieś dodatkowe pieniądze, chwybliskiej, a jeśli jeszcze takiej nie taj się różnych możliwości zarobma, to Amor i Gwiazdy zatrosz- kowania poza godzinami stałej czą się również i o to, byście taka pracy. Optymistycznie zapowiada osobę na drodze swojego życia, się lato, aż do zimy. Wiosną, spotkali. Powodzenie przyniesie Wam musisz nieco przyspieszyć i porównież Wenus, która rzuci swój kazać, na co Cię stać w miejscu woal piękna na Wasz zodiak. pracy. Będziecie pod jej opieką aż do drugiej połowy jesieni, korzystaj- Zdrowie Lubisz sobie podjadać słodycie zatem z tego daru od Planet i rzućcie się w wir spotkań towa- cze, ale w tym roku możesz rarzyskich, chodźcie do klubów, na dykalnie zmienić swoja dietę, na wystawy, czy do opery, teatru. bardziej zdrową, pełna witamin, Tam właśnie, spotkać możecie ziół, a nawet bezmięsną. Uda się to pod warunkiem, że będziesz swoją drugą połówkę serca. kontrolował wyniki badań, i nie przedobrzysz z ograniczeniami. STRZELEC Ten rok będzie dynamiczny Początek roku da Ci okazje do wykazania się jak dobrym jesteś pod względem sportu, ruchu, zapracownikiem, uczniem, studen- jęć pozalekcyjnych czy poza pratem. Pokonaj jedynie swoje leni- cą. Przyda Ci się ruch, zwłaszcza stwo i rusz do przodu w zdobywaniu trofeów. Wiosna to dla na świeżym powietrzu. Zadbaj Ciebie będzie magiczny czas. też o swoja fryzurę i zafunduj Dużo uwagi poświęcisz własnej sobie jakieś zmiany pod tym kąścieżce życiowej, która wiąże się tem. Możliwe, że powrócisz do koz Twoimi zainteresowaniami. Dla ezoteryków duża szansa za- goś, z kim byłeś dawniej, drogi robku, dla artystów, wykazanie Strzelcu, lecz pamiętaj, słodkie przysłowie brzmi, iż "Nie wchosię na wystawach. Latem i jesienią dojrzysz pięk- dzi się dwa razy do tej samej rzeno otaczającego Cie świata, za- ki". Może się okazać, że słuszną czniesz dzielić się zdobytą przez decyzją było rozstanie. Pod względem finansowym lata wiedzą, zaczniesz też spokojFortuna będzie kapryśna - raz na niej patrzeć w przyszłość. Zima to trudny okres wybo- wozie, raz pod wozem. Może narów. Będziesz miał wybór między uczysz się wreszcie kontrolować tym, co racjonalne, a tym, co do- swoje wydatki. Przydałoby się to, zwłaszcza, że w zanadrzu czeka tyczy marzeń. Cie spory koszt związany z miejsce zamieszkania. Możliwe kupno niedrogo mieszkania, jednak remont może być kosztowny i przez jakiś czas poczujesz, jak Twoja kieszeń jest trochę pusta, dlatego już teraz pomyśl w co i jak zainwestować, by było Cie na wszystko stać. Trafi się też miłość. Od Ciebie będzie zależało, czy zechcesz się jej poddać. Będzie to też dobry rok pod względem towarzyskim, sporo spotkań, imprez, wycieczek. Miłość i uczucia Nie uciekniesz od miłości, WAGA która prawdopodobnie znajdzie W tym roku czeka Cię sporo Cie już w drugiej połowie wiosny. Szybciej rozpali Ci serce, jeśli je- wydatków, jednak za pomocą przyjacielskiej dłoni bliskiej Ci steś osobą samotną.

osoby, nie stracisz gruntu pod nogami. Poza tym, raczej nie będzie to rok wyjazdów, delegacji, czy dalszych podróży. Raczej rodzinne gniazdo powita Cię o otoczy ciepłem ogniska domowego, do którego swoją drogą, jesteś Wago stworzona. To będzie rok uciechy z dzieci, także z nowo narodzonych. Rok pełen planów na wydarzenia mające związek z rodziną. Poza tym korzystny czas w połowie lata, a także aż do drugiej polowy zimy, kiedy uda się zrealizować pewne cele, aspiracje z lat ubiegłych.

Miłość i uczucia W stałych związkach będą małe zawirowania, jednak nie potrwają one długo, gdyż jesteś bardzo kochana, droga Wago przez małżonka, czy partnera, i będzie on w stanie wiele Ci wybaczyć. Jeśli szukasz drugiej połówki i jesteś Wagą z pierwszej dekady znaku, masz spore szanse na to, że nie miniecie się, a dojrzysz go ją w tłumie i z miejsca poczujesz ukłucie strzały Amora. Będzie jak w filmach, uczucie, spadnie na Ciebie jak grom z jasnego nieba. Obiecująco też sprawy partnerskie przedstawiają się w statecznych, długotrwałych związkach, ponieważ możliwe są narodziny dziecka lub zajście w ciążę.

wpłynie na stan równowagi emocjonalnej i umysłowej. Generalnie cały rok powinnaś poświęcić na dbanie o siebie, mniej wyrzeczeń, więcej rozpieszczania siebie, dobrze Ci zrobi. Nie wszystko musisz dawać i robić dla innych, pomyśl nieco o sobie. Zima to czas, kiedy najbardziej potrzebny będzie Ci wypoczynek i harmonia. Emocje pod kontrolą, umysł i zdrowie fizyczne pod warunkiem, że zadbasz o siebie nieco bardziej, niż do tej pory. Z pomocą przyjdą przyjaciele oraz bliska rodzina. Jeśli są wśród Was prawnicy, adwokaci, lekarze, dziennikarze oraz mundurowe służby, macie wszelkie możliwości, by podwoić stan swojego konta. Korzystny wpływ planet latem, jesienią zdecydujesz się ruszyć z miejsca, jednak obowiązki, jakie na Ciebie spadną, powstrzymają Cie przed dalszym działaniem. Jednak będą to dość przyjemne obowiązki, dzięki którym będziesz mogła, droga Wago również spełnić się zawodowo na przyszłość Te Wagi, które nie podjęły się jeszcze żadnej pracy zarobkowej, mają duże predyspozycje w kierunku edukacji, by stanąć niebawem na własne nogi, i dokonać czegoś na dużą skalę. WODNIK Drogi Wodniku. Czy był taki moment w Twoim życiu, kiedy zakochałeś się do tego stopnia, że już po chwili zamierzałeś wziąć ślub lub podarować wybrance/ wybrankowi gwiazdę z nieba? Jeśli masz z przeszłości taką osobę, to w tym roku odczujesz silne pragnienie, by odnowić znajomość. W większości przypadków będzie to dobry krok, by zaznać ukojenia. Ogólnie ten rok będzie bardzo aktywny w sferze finansowej i na płaszczyźnie zawodowej. Jednak nie obawiaj się, gdyż otrzymasz duże wsparcie od bliskich, rodziny oraz przyjaciół. Natomiast końcówka roku wiąże się z niespodziankami - darowizny, spadki, wygrane losy na loteriach. Od tego czasu może szykować się długi okres dobrobytu. W dużym stopniu zależy to od Twojego pozytywnego nastawienia.

Praca i kariera Droga Wago, ten rok to wiele korzyści materialnych, ale i sporo wydatków, nie tylko tych zaplanowanych w roku ubiegłym. Będziesz miała jednak wsparcie finansowe od kogoś bliskiego. Załatw z początkiem roku wszelkie sprawy urzędowe, gdyż okazać się może, iż będą ciągnęły się na kolejne miesiące za Tobą. W pracy pozytywnie, ponieważ te Wagi, które jej szukają, znajdą ją już z początkiem tego roku. Wagi z drugiej i trzeciej dekady znaku, mogą liczyć na przychylność szefa. Jeśli lubisz swoja pracę, uda Ci się w tym roku uzyskać coś, na co liczyłaś w latach ubiegłych. Masz szanse na dodatkowe zajęcia zarobkowe, skuś się, ponieważ, jak wcześniej wspomnia- Uczucia i miłość Drogi Wodniku przygotuj łam, czekają Cię w tym roku sposię na to, iż rok 2015 pod kątem re wydatki. uczuć będzie bardzo namiętny i czasem przewrotny. Samotne Zdrowie Droga Wago, czas najwyższy Wodniki wpadną w wir randek, zadbać o swoje nerwy, o układ spotkań do późnych godzin nerwowy, który dość mocno daje nocnych, często zakończonych Ci się we znaki od dłuższego cza- wspólnym śniadaniem. Jeżeli su. Skup się nieco bardziej na re- szukasz swojej drugiej połowy, w laksacji, zacznij treningi medyta- tym roku masz na to duże szancyjne lub jogę, co korzystnie se. W stałych związkach unikaj

niepotrzebnych spięć i konfliktów... Uszanuj decyzje drugiej osoby, czasem podporządkuj się, jeżeli chcesz, by Wasz związek przetrwał przez lata w miłości i szczęściu. Masz gorący temperament, a co za tym idzie, oczekujesz stale towarzyszącego ognia między Wami i zapominasz, że z czasem wszystko staje się mniej intensywne w doznaniach. Przemyśl sobie swoje postępowanie względem bliskiej Ci osoby, czy zachowujesz się wobec niej uczcicie. Kariera i pieniądze Wraz z wiosną mogą się pojawić nagłe wydatki. Musisz nauczyć się jak planować mądrze wydawać pieniądze, by wystarczało, by zaspokajać wszystkie Twoje potrzeby. Latem dobrze się zastanów przed wzięciem kredytów, jeśli zajdzie taka potrzeba. Najlepiej dobrze się upewnij, czy jest on na pewno potrzebny. Jesień to wydatki, niewykluczone jest zaciąganie pożyczek. Niemal cały rok 2015 przyniesie Wodnikom dużo wydatków, zatem już teraz zatroszcz się o to, by jednak coś odłożyć na tzw. "czarna godzinę". Zimą za to możliwa wygrana lub dodatkowy zastrzyk gotówki w postaci darowizny bądź spadku. Zdrowie Z początkiem roku odczujesz wzrost witalności, ma to związek z wysiłkiem fizycznym, który dobrze na Wodnika wpływa. Wiosna i lato to okres regeneracji sił u Was oraz nowe wyzwania w dziedzinie zdrowia - jeśli planujesz odwiedziny w SPA, gabinecie odnowy biologicznej, czy sanatorium, to lato jest na to dobrym momentem. Ciało szybciej dojdzie do równowagi po długiej zimie. Połowa roku aż do kolejnej zimy to dobry stan zdrowia, powroty do zdrowia oraz pozytywne diagnozy lekarskie. Momentami będziesz czuł się w tym roku jak młody Bóg, uważaj jednak, by nie przedobrzyć i nie korzystać z życia ponad miarę i siły. Jeśli szukasz nowej pracy lub planujesz zmienić pracę na inną, dobrze się z tym zastanów, ponieważ rok 2015 może być niechętny, jeśli chodzi o radykalne i duże zmiany. Uspokój temperament, nie ryzykuj. Wstrzymaj się z podjęciem ważniejszych decyzji jeżeli uznasz, że jest taka potrzeba - najlepiej na kolejne lata lub końcówkę roku, kiedy Fortuna okaże się dla Wodników łaskawsza. Jeśli masz już swoją rodzinę i starasz się o jej powiększenie, to możliwe, że... dostaniesz psa lub kociaka pod swoje skrzydła. Jakiś mały pupil ożywi stagnację w domowym ognisku. Poza tym możliwe jest, iż odezwie się do Wodników po wielu latach ciszy, jakiś zapomniany znajomy, który przedstawi jakąś ciekawą propozycję wspólnego, rodzinnego wyjazdu. Połowa lata może być na to najlepszym momentem. We wcześniejszych terminach możesz mieć inne rzeczy na głowie. Będziesz tryskał zdrowiem prawie cały rok, drogi Wodniku, jednak pamiętaj o czasie na zasłużony wypoczynek.


strona 22

Gazeta Dzieciom O jednej porze, raz do roku w zimowej nocy ciemnym mroku, gdzieś, gdzie nie sięga ludzki wzrok, schodzi się z rokiem rok. Jeden jest wielki z siwą brodą, drugi jest mały z buzią młodą, czyli, by rzec innymi słowy: jeden jest stary, a drugi młody. Gwiazdy jak świeczki lśnią na niebie, a oni stają obok siebie, coś sobie mówią, patrząc w oczy, ale nikt nie wie, o czym. Potem w ciemności słychać kroki… To się rozchodzą oba roki. W całkiem przeciwnie idą strony, Stary, znużony i zmęczony, Nowy, o jasnych, złotych lokach, wesoło mknie w podskokach. Po chwili cichnie odgłos kroków w zimowej nocy ciemnym mroku, gwiazda za gwiazdą w górze gaśnie i robi się na świecie jaśniej, i znika czarnej nocy cień, i wstaje nowy, jasny dzień, i budzisz się, przecierasz wzrok i witasz - Nowy Rok.

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

Szczęśliwego Nowego

2015 Roku "Nowy Rok" Pod nogami śnieżek skrzypi, bielą razi w oczy. Drogą wśród zawiei, Nowy Roczek kroczy. Ubrany na biało, szarfą przepasany. A na niej złoty numer pięknie wypisany. Dzwonią sanek dzwonki i koników podkowy. Wszyscy jadą wspólnie witać Roczek Nowy Miły Nowy Roku, serdecznie cię witamy.

2015


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 23

2015 2015

2014 2014 Według tradycyjnych, polskich zwyczajów w sylwestrową noc oraz w Nowym Roku w domu nie może niczego zabraknąć. Dzięki temu nadchodzące miesiące będą obfite i pełne pomyślności. Należało także spłacić do tego czasu wszystkie długi i oddać pożyczone przedmioty, tak aby zacząć nowy rok z czystą kartą. ••• Huczne pożegnanie Żegnanie starego roku zazwyczaj spędzano na hucznych zabawach. W niektórych rejonach Polski kolędowano także w noc sylwestrową. Kaszubska tradycja nakazywała wypędzenie starego roku poprzez hałaśliwy obchód po wsi ze śpiewami oraz klekotkami. Im głośniej i radośniej zachowywano się tej nocy, tym szczęśliwszy miał być kolejny rok. Warto dodać, że dopiero w XIX wieku w zaborze austriackim i pruskim pojawił się zwyczaj noworoczny, który polegał na organizowaniu wystawnych imprez sylwestrowych oraz balów, który stał się powszechny w całym kraju w okresie dwudziestolecia międzywojennego. ••• Gwarancja pomyślności Od wieków wierzono, że od tego, jak spędzimy sylwestrowy dzień i noc zależy nasze szczęście w Nowym Roku. Na Podhalu obfitość miały zapewnić kieszenie pełne drobnych monet. Wrzucano je także do miski z wodą podczas wieczornej kąpieli. Powodzenie w sprawach finansowych ma również zapewnić noszenie przez cały rok w portfelu łusek z wigilijnego karpia.

2015


strona 24

Gazeta 52, Nowy Rok 2015

KRZYZÓWKA NOWOROCZNA

www.gazetagazeta.com

iTVN w Kanadzie dostępny jest w sieci Rogers. Więcej informacji na stronie www.itvn.pl

Prawidłowe rozwiązania "Krzyżówki noworocznej" - hasła nadesłane do 21 stycznia 2015 roku na adres redakcji GAZETY wezmą udział w losowaniu nagród ufundowanych przez iTVN Poziomo: 13. Obok Budy 16. Ziemia mu zbrzydła, więc przypiął skrzydła? 18. Ośmiościan foremny 21. Pod skrzypkiem 22. To chyba weselna ryba 24. Wyraźnie podnosi stopę 25. Jeździła z Olą 27. Jamy nim odświeżamy 29. Były szef OWP 30. Ma go "lotna" 31. Katar na upale 32. Bywa, że nie masz jej na nic 33. Afrykańska rzeka 34. Ma swoje szkoły 37. Biblijny łakomczuch 38. Bush lub Winslet 40. Autor grubej kreski 41. Obraduje na Wiejskiej 44. Murphy z ekranu 47. Do oglądania w kapciach 50. Gimnastyka mistyka 52. Do niej żołnierz opuszcza broń 53. Zeszła z drzewa 55. Według wierzeń skarbów strzeże 57. Cztery kółka na masce 58. Obóz w Jordanii 60. Łepetyna skina 62. Jednostka wyprowadzona w pole 63. Grono z Boną 65. Silny narkotyk 67. Mało zostało 70. Można podwinąć go do łokcia 73. Filmowe pseudo Dymszy 74. Izba na sto osób 75. Drzewo laurowe 77. Dobry na okłady 79. Roztaczany przez damy 81. Mniej niż dolar 84. Dynie w ogródku 85. Metryka jamnika 86. Imię ringowej bestii 88. Tam poranek w ciemnościach 90. Dostarczana w zastrzykach 91. Wełniany trykot 92. W jacie ją macie 94. Serce nie sługa 95. Wypełnienie w martenie 97. ? Alighieri, poeta włoski 99. Lodami skuty 100. Postać szatana 103. Jedna z Wysp Kanaryjskich 106. Koński arystokrata 107. Błyskawicznie zasuwa 108. Rzadki z mleka 109. Truman lub Muppet 112. Labiryntowa bycza głowa 115. Zagra w filmie 119. Nabroił i znikł 121. Woła nas do klas 123. Portmonetka Łokietka 126. Przylądek nad Bałtykiem 128. Kaczka w buraczkach 129. O kości lub rewolwerze 130. Bywają słodsze od malin 132. Brawa to jego sprawa 133. Polacy razem 134. Ze Sztywnym Palem 136. Góry i rzeka w Rosji 138. Koralowiec podwórzowy 140. Lord u Lucasa 142. Kichający krasnoludek u Disneya 144. Pola leżące odłogiem 147. Imię odtwórcy roli Kojaka 148. Pierwszy z brzegu 151. Trzyma rezerwę 155. Głosiciel nowych idei 156. Funkcja aplikanta w sądzie 159. Jako speca nie polecam 160. Skok z wytrychem 162. Adeptka w zawodzie 163. O kiczu w zniczu 164. Senator angielski 166. Pożądany zakazany 167. Problemy w desce 168. Jedna z mieszkanek Polski 171. Metropolia w Andach 172. Nieraz dał plamę 175. Mączka dla pączka 177. Kwitnie w morzu 179. Dawna stolica Moraw 181. Statek z baroku 184. Mniej niż zero 186. Pomaga nam zbrojnie na wojnie 188. W niej sam miód 191. Płynie po polskiej krainie 192. Wątróbka u Wiecha 193. Czarci pierwiastek 194. Malarz włoskiego renesansu 195. Smutne wersety poety 196. Kelnerski obszar 197. Morskie zboczenie 198. Coś dla naciągaczy 199. Gra na płycie w Madrycie 200. Jego "Madonna Sekstyńska" Pionowo: 1. Kszyk - ale nie krzyk 2. Przeraża u rutyniarza 3. Tamidź 4. Goli ją Japończyk 5. Duża rzeka Francji 6. Grzęda w urzędach 7. Do dyspozycji dla opozycji 8. Skóra okularnika 9. Domaga się ofiary 10. Pisał o lwiątkach? 11. Diabeł z legendy o Fauście 12. Multi ?, gra liczbowa 14. Wiadomo, że jest w omo 15. Dopalanie w Audi 17. Bajkowy kompan A’Tomka 19. Ö Pruszyński, pisarz 20. Autor powieści "Klub Pickwicka" 21. Ofiara w kapeluszu 22. Wujaszek Czechowa 23. Kostur, laska 26. Policyjna słodycz 28. Czuwa przed namiotem 35. Adam, poeta polski 36. Rżnie asystentkę 39. Minus, który jest plusem 40. Pamiątka z drewna 42. Ceniony wędzony 43. Znana kurtyzana 45. Figura w kartach 46. Fraszka bez rymów 48. Biblijna matka Izaaka 49. Działa na hasło 51. Krawiecki zasięg 54. Drogi dla entomologii 56. Kojarzy się z dziurą 59. Daniel, pisał o Robinsonie i Piętaszku 61. Skomponowana przez Verdiego na otwarcie Kanału Sueskiego 63. ? von Bismarck 64. Flagowy Stefan 66. Zwykła sprawa, codzienność 68. Zna się na koksie 69. Imię herbowe 71. Do zważenia kamienia 72. Płyn na młyn 75. Baba-?, więziła Jasia i Małgosię 76. Na buli przeciwko Huli 78. Rozpoczyna mordobicie 79. Bierze wzór z mamy 80. Nie przepada za żeberkami 82. Amanda z estrady 83. Góry w Skandynawii 84. Lewy dopływ Wisły 87. Kocia łapa łapę myje 89. Można go ubić lub rozkręcić 91. Amerykański prezydent 93. Łyżwiarze w parze 96. Przed asem 98. "? Rider", film ukazujący m.in. styl życia hippisów 101. Gospodarczy uwiąd starczy 102. W sukience do ślubu 104. Jeśli tani, to do bani 105. Marszczony kołnierz 110. Dostał kosza 111. Kratka z drążkiem 112. Miał miejsce w Katyniu 113. Cumuje na niej Aurora 114. Ciekawy z wystawy 116. Irena dla swoich 117. Andrzej, polski prawnik 118. Torby dla ministrów 119. Liczba głównych grzechów 120. Streep wśród aktorek 122. Podąża za główną melodią 124. Klei się do butelki 125. Wcielenie Tadeusza Rossa 127. Dawna gra karciana 129. Harcerz w pokrzywach 131. Jej skład: złoto i rad 133. Nanos rzeczny 135. 3 stopy w Anglii 137. Łotewska stolica 139. Jecie go na diecie 141. Łysy wśród królów 143. Fotka w pececie 145. Bradley, amer. generał 146. Miasto Górnego Śląska 148. Nie umie basowaś 149. Przychodzi do sklepu 150. Alborn, skoczek narciarski 152. Było nie było - miłość 153. Choroba przodka 154. Sypia w zwisie 157. Gatunek podłużnej bułki 158. Czy można wziąć z siostrą? 161. Okręcik z papieru 163. Biała w bakaliach 165. Państwo potraw 167. Taki sam jak kram 169. ? Falk, aktor ("Columbo". 170. Muzułmański dostojnik 173. Atrament w proszku 174. Bloczek przytoczeń 175. "Dolarowy" sklep w PRL-u 176. Bywa czasem po pachy 178. Imię Kasparowa, szachisty 180. Wilczur ze "Znachora" 182. Bogata dzielnica Warszawy 183. Dziewczyna z Albatrosa 185. Rudy w kapeluszu 186. Franciszkowo święte 187. Jamnik 188. Zawsze nadchodzi 189. Lew z Madagaskaru 190. Marka laptopów


Telefon do redakcji: 647 - 557 - 3617; FAX 647 - 557 - 3627

Toronto - Ontario 52 Rok I

NOWY ROK 2016

cena $2.50 (tax included)

DELIVERED TO THE POST OFFICE ON MONDAY, DECEMBER 29, 2014. DOSTARCZONO NA POCZTĘ W PONIEDZIAŁEK, 29 GRUDNIA 2014

25 lat temu nastąpił formalny koniec PRL Warszawa 25 lat temu, 29 grudnia 1989 roku, Sejm uchwalił ustawę o zmianie Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, przywracając historyczną nazwę państwa - Rzeczpospolita Polska oraz dawne godło - orła w koronie. Za nowelizacją głosowało 374 posłów, 11 wstrzymało się od głosu, a tylko jeden był przeciwny poseł z PZPR. Artykuł pierwszy znowelizowanej konstytucji głosił: "Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej". Z konstytucji usunięto m.in. ideologiczny wstęp, zdania o socjalizmie i gospodarce planowej oraz regulacje dotyczące przewodniej roli Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Suwerenem stawał się Naród, rozumiany jako wspólnota równoprawnych obywateli, który "sprawuje władzę przez swych przedstawicieli wybieranych do Sejmu, Senatu i do rad narodowych; sprawowanie władzy następuje także poprzez wyrażanie woli w drodze referendum". Odnosząc się do partii politycznych, konstytucja stwierdzała, że zrzeszają one "na zasadach dobrowolności i równości obywateli Rzeczypospolitej Polskiej w celu wpływania metodami de-

Piwo Żywiec. Dostępne w sklepach LCBO i The Beer Store.

Państwo odzyskało dawną nazwę i godło, a Polacy wolność

mokratycznymi na kształtowanie polityki państwa". W kolejnych artykułach zagwarantowano m.in. udział samorządu terytorialnego w sprawowaniu władzy oraz swobodę działalności gospodarczej bez względu na formę własności. Oceniając wagę przeprowadzonych wówczas zmian, prof. Antoni Dudek pisał: "Grudniowa nowelizacja konstytucji miała w gruncie rzeczy znaczenie symboliczne i potwierdzała podstawowe zasady porządku politycznego, jaki zrodził się trzy miesiące wcześniej. Wszelako przejścia od PRL do III Rzeczypospolitej nie można było dokonać przy pomocy jednego sejmowego głosowania, abstrahując już

Archiwum

od zgłaszanych wówczas wątpliwości, czy Sejm wybrany w częściowo tylko demokratycznych wyborach dysponował legitymacją do podjęcia tego rodzaju decyzji. Stworzenie demokratycznego, w pełni suwerennego państwa, wymagało ogromnego wysiłku skierowanego na zasadniczą przebudowę całego aparatu administracyjnego". (A. Dudek "Historia polityczna Polski 19892005") Zmiany w konstytucji dokonane 29 grudnia poprzedziła nowelizacja z 7 kwietnia 1989 r., wprowadzająca, zgodnie z ustaleniami Okrągłego Stołu, zapisy o Senacie, urzędzie prezydenta RP oraz o ordynacjach wyborczych do Sejmu i Senatu.

Malezyjski samolot prawdopodobnie wpadł do morza Dżakarta Szef indonezyjskiej noczone" - powiedział. agencji ratowniczej Bambang Indonezyjski minister transSoelistyo wyraził w poniedziałek portu Ignatius Jonan zapowieprzypuszczenie, że zaginiony sa- dział w poniedziałek zbadanie molot AirAsia ze162 osobami na całej działalności indonezyjskiej pokładzie prawdopodobnie spadł filii AirAsia, której 49 proc. akcji do morza. Władze Indonezji za- posiada malezyjska centrala przepowiedzialy przegląd działalno- woźnika. Władze indonezyjskie ści indonezyjskiej filii AirAsia. wznowiły w poniedziałek nad "Na podstawie posiadanych ranem, czasu miejscowego, poprzez nas informacji oraz doko- szukiwania samolotu. Maszyna nanej ich oceny przypuszczamy, leciała z Surabaji (Indonezja) do że doszło do katastrofy na morzu. Samolot może być na dnie morza" - powiedział Soelistyo na konferencji prasowej. Londyn Nawet jeśli kraje OPEC "To jest ocena wstępna, która nie zmniejszą produkcji ropy nafmoże ulec zmianie w miarę bada- towej, cena surowca z czasem nia rezultatów poszukiwań" - za- wzrośnie; utrzymywanie jej na strzegł. Zwrócił też uwagę, że niskim poziomie, żeby zaszkoIndonezja nie posiada niezbęd- dzić konkurentom, których kosznych możliwości technicznych ty produkcji są wyższe, co sugeaby wydobyć samolot z dna mo- ruje saudyjski minister ds. ropy rza, takich jak np. podwodnych naftowej Ali ibn an-Naimi, to strarobotów. "Biorąc pod uwagę na- tegia krótkofalowa - pisze w posze braki w dziedzinie technolo- niedziałek "Financial Times". gii, współpracuję z naszym miniArabia Saudyjska daje do zrostrem spraw zagranicznych aby zumienia, że jej strategia dotyumożliwić wypożyczenie odpo- cząca utrzymania swych udziawiednich środków technicznych łów w rynku ropy poprzez utrzyod krajów, które zaoferowały manie niskich cen surowca jest pomoc. Chodzi tu o Zjednoczone świadoma i konsekwentna - piKrólestwo, Francję i Stany Zjed- sze brytyjski dziennik. Drodzy Czytelnicy, Kolejne wydanie Gazety ukaże się w poniedziałek 5 stycznia 2015 roku. Do Siego Roku - Redakcja

Singapuru. Jest to kolejna tragedia, która dotknęła w br. afiliowanych w Malezji przewoźników lotniczych. Wciąż nie wyjaśniono okoliczności zaginięcia samolotu Malaysia Airlines w marcu i zestrzelania innego samolotu tego przewoźnika w lipcu nad wschodnią Ukrainą O zaginionym samolocie piszemy też na stronie 3

Niskie ceny ropy nie utrzymają się długo "Jak wyjaśnił (Naimi), nie opłaca się Saudyjczykom zmniejszanie produkcji ropy, aby podbijać jej cenę, ponieważ Rosja, Afryka, Brazylia, a także USA zmuszone będą to zrobić jako pierwsze" - wyjaśnia dalej dziennik. Z drugiej jednak strony, nawet królestwo saudyjskie, które ma kolosalne rezerwy walutowe nie jest w stanie wytrzymać bardzo długo niskich cen ropy, toteż z czasem zarówno ono jak i inni producenci będą musieli dostosować podaż swego towaru do popytu. A to oznacza, że na razie możemy się cieszyć niską ceną ropy, "ale nie należy oczekiwać, że ten stan rzeczy potrwa przez wiele lat" - konkluduje "FT".

Papież do kardynałów o chorobie Kościoła Watykan W przemówieniu do kardynałów z Kurii Rzymskiej papież Franciszek ostro skrytykował w poniedziałek postawę hierarchii kościelnej. Wymienił katalog 15 chorób Kurii i całego Kościoła, wśród nich: patologię władzy, "duchowego Alzheimera", bogacenie się. Papież odstąpił od tradycji, zgodnie z którą przedświąteczne spotkanie z kardynałami i biskupami z Kurii Rzymskiej, czyli szefami najważniejszych instytucji w Watykanie, było przez lata poprzednich pontyfikatów okazją do podsumowania mijającego roku w Kościele. Franciszek w obszernym przemówieniu przestrzegał przed chorobami i pokusami, które jak podkreślił - występują zarówno w Kurii, jak i wśród całej hierarchii kościelnej i chrześcijan. Nawoływał do rachunku sumienia wymieniając katalog chorób i szczegółowo je opisując. Powiedział, że niektórzy cierpią na chorobę "poczucia nieśmiertelności, niezbędności", a "patologię władzy" nazwał epidemią. Radził iść na cmentarz, gdzie - jak dodał - można zobaczyć nazwiska wielu osób, które uważały się za nieśmiertelne i niezastąpione. Następnie papież mówił o "skamienieniu umysłowym i duchowym", w rezultacie którego ludzie Kościoła stają się "maszynami" i "księgowymi". Wspomniał o "chorobie nadmiernego planowania" i złej koordynacji. Inni, jak dodał Franciszek, cierpią na "duchowego Alzheimera", czyli zapominają o swym powołaniu i spotkaniu z Bogiem. Wtedy można zamknąć się w swoich murach popadając w "kaprysy i manie" - zauważył. Papież potępił też narcyzm, poczucie wyższości, rywalizację i próżność, "schizofrenię egzystencjalną", prowadzenie podwójnego życia i duchową pustkę. Nie wypełnią jej, jak stwierdził, dyplomy i tytuły akademickie. Skrytykował duszpasterzy,

którzy posługę zastępują ograniczaniem się do spraw biurokratycznych i są wymagający tylko wobec innych, a nie wobec siebie. "Sami prowadzą zaś często rozwiązłe życie" - dodał Franciszek. Wśród plag wskazał "terroryzm plotek" i obgadywanie innych za plecami. Franciszek piętnował oportunizm i "ubóstwianie" przełożonych, aby osiągnąć prywatne korzyści, a także obojętność wobec innych i myślenie wyłącznie o sobie. Skrytykował "pogrzebowe miny" i "teatralną surowość", a także dodał, że potrzebna jest dawka humoru. W dalszej części wystąpienia Franciszek skrytykował gromadzenie dóbr materialnych i wychwalanie się bogactwem oraz pogoń za zyskiem i coraz wyższą pozycją. W dążeniu do tego celu, jak powiedział, usprawiedliwia się czasem wszystkie środki. Stwierdził, że niektórzy cierpią na "ekshibicjonizm" i są zadowoleni z tego, że widzą swoje nazwisko na pierwszej stronie gazety. "Słyszałem kiedyś, że księża są jak samoloty, trafiają na czołówki mediów tylko wtedy, kiedy upadają" - oświadczył papież. Franciszek zaapelował o wewnętrzną przemianę, a Kurii Rzymskiej, której reformę przygotowuje ze swymi doradcami, zarzucił złe funkcjonowanie, nieskuteczność i nadmierną biurokrację. "Kuria, która nie dokonuje samokrytyki, nie zmienia się i nie poprawia, jest nieruchomym ciałem" - ostrzegł. Po audiencji dla kardynałów papież spotkał się w Auli Pawła VI ze wszystkimi pracownikami Watykanu: kucharzami, ogrodnikami, woźnymi, urzędnikami i ich rodzinami. Złożył im życzenia, a następnie przeprosił za uchybienia i błędy swoje oraz swych współpracowników i za "skandale", które jak dodał - "bardzo bolą".


strona 2

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

AKTUALNOŚCI

Boże Narodzenie na świecie pełne łez

Korea Płn. ma poważne problemy w dostępie do internetu Pjongjang W Korei Północnej wystąpiły poważne zakłócenia w dostępie do internetu - podały media zachodnie. Według eksperta cytowanego przez BBC News dostęp do internetu został odcięty całkowicie. Niektóre strony zaczęły być dostępne po kilku godzinach. We wtorek w Korei Północnej znów zaczęła działać strona internetowa państwowej agencji informacyjnej KCNA i gazety "Rodong Sinmun", organu prasowego KC Partii Pracy. Jednak wydaje się, że wznowiły one działanie jedynie częściowo i w sposób niestabilny - podał Reuters. Do zakłóceń doszło kilka dni po tym, jak Stany Zjednoczone oskarżyły Pjongjang o dokonanie cyberataków na wytwórnię Sony Pictures. Prezydent Barack Obama zapowiedział, że USA zareagują "w sposób proporcjonalny". Jednak przedstawiciele Waszyngtonu nie wypowiadają

się na temat jakichkolwiek powiązań z obecnymi zakłóceniami w Korei Północnej. Według analityków przyczyną przerw w dostępie do internetu mogą być problemy techniczne lub cyberatak. Doug Madory z firmy Dyn Research ocenia, że w ciągu poprzedniej doby "łączność Korei Północnej ze światem zewnętrznym stopniowo pogarszała się, aż do momentu, gdy kraj znalazł się całkowicie offline". Inna firma, Arbor Networks uważa, że północnokoreańska infrastruktura od soboty zaczęła być obiektem ataków hakerskich. W komunistycznej Koreańskiej Republice Ludowo-Demokratycznej korzystanie z internetu wymaga zezwolenia władz i jest obwarowane restrykcjami. Większość tamtejszych internautów ma dostęp tylko do krajowego systemu intranet, a nie do globalnej sieci World Wide Web.

Watykan W orędziu na Boże Narodzenie papież Franciszek zaapelował o pomoc humanitarną dla ofiar prześladowań w Iraku i Syrii. Modlił się też o braterstwo i pojednanie na Ukrainie. Udzielił następnie błogosławieństwa Urbi et Orbi, czyli miastu i światu. "Doprawdy w to Boże Narodzenie tyle łez łączy się ze łzami Dzieciątka Jezus" - powiedział papież, podsumowując sytuację na świecie w orędziu, które wygłosił z głównej loggii bazyliki watykańskiej. Mówił, że na świecie jest "wielu Herodów" podnoszących miecz na dzieci. Franciszka słuchało 80 tysięcy ludzi zebranych na placu Świętego Piotra. Papież mówił, że "Jezus jest zbawieniem dla każdego człowieka i każdego narodu". Przypomniał o prześladowaniach chrześcijan i innych grup religijnych i etnicznych oraz przemocy i terrorze na terenach opanowanych przez radykalną organizację Państwo Islamskie. Podkreślił: "Zbawiciela świata proszę, by strzegł naszych braci i siostry w Iraku i Syrii, od dawna cierpiących z powodu skutków obecnego konfliktu i, wraz z członkami innych grup etnicznych i religijnych, doznających brutalnych prześladowań".

Papież mówił o nadziei i pomocy potrzebnej wysiedlonym, uchodźcom, dzieciom, dorosłym i osobom w podeszłym wieku w tym regionie i na całym świecie. Apelował: niech Boże Narodzenie "przemieni obojętność w bliskość, a odrzucenie w gościnność". Franciszek modlił się o pokój na całym Bliskim Wschodzie i prosił o wspieranie wysiłków tych, którzy angażują się na rzecz dialogu izraelsko-palestyńskiego. Nawiązał również do konfliktu ukraińskiego. "Niech Jezus, Zbawiciel świata, strzeże tych, którzy cierpią na Ukrainie i obdarzy tę umiłowaną ziemię przezwyciężeniem napięć, pokonaniem nienawiści i przemocy oraz podjęciem nowego procesu braterstwa i pojednania" - powiedział Franciszek. Wśród krajów ogarniętych konfliktami i wojnami wymienił Nigerię. Przypomniał, że dochodzi tam do przelewu krwi, uprowadzeń i zbrodni. Modlił się też o pokój w Libii, Sudanie Południowym, Republice Środkowoafrykańskiej i Demokratycznej Republice Konga. "Proszę wszystkich przywódców politycznych, by poprzez dialog zaangażowali się w przezwyciężanie konfliktów i budowali

trwałe braterskie współistnienie" - oświadczył papież. Zwrócił uwagę na los dzieci, które padają ofiarami przemocy i handlu ludźmi, a także są wcielane do wojska. "Niech Jezus pocieszy rodziny dzieci zabitych w minionym tygodniu w Pakistanie" - dodał, odnosząc się do zamachu talibów w Peszawarze, w którym zginęło ponad 100 uczniów szkoły prowadzonej przez armię. Następnie papież oświadczył: "Moje myśli kieruję do wszystkich dzieci zabijanych i maltretowanych; zarówno tych nienarodzonych, pozbawionych wielkodusznej miłości rodziców i pochowanych w egoizmie mentalności, która nie kocha życia, jak i dzieci bez dachu nad głową z powodu wojen i prześladowań, wykorzystywanych i wyzyskiwanych na naszych oczach i przy naszym milczeniu, które jest wspólnikiem". Franciszek przywołał masakry dzieci, ginących w bombardowaniach w Ziemi Świętej. "Także dzisiaj ich bezradne milczenie woła pod mieczem tylu Herodów. Na ich krew pada cień obecnych Herodów" - dodał papież. Modlił się również za zakażonych wirusem ebola, między innymi w Liberii, Sierra Leone i Gwinei.

Waszyngton Poparcie wśród Amerykanów dla zniesienia embarga nałożonego na Kubę wzrosło po zapowiedzi przywrócenia przez Waszyngton stosunków dyplomatycznych z Hawaną. Obecnie 41 proc. Amerykanów uważa, że należy znieść embargo - wynika z sondażu Reutera i ośrodka Ipsos. Badanie, o którym Reuters napisał w poniedziałek wieczorem, przeprowadzono w dniach 18-22 grudnia. W poprzednich sondażach, z okresu od lipca do października br., za zniesieniem embarga opowiadało się 37 proc. Amerykanów. W najnowszym badaniu 34 proc. ankietowanych powiedziało, że nie są pewni, czy embargo powinno być zniesione. W poprzednich badaniach niepewność taką wyrażało 38 proc. badanych. Nie zmieniła się w porównaniu z poprzednimi sondażami liczba przeciwników zniesienia embarga - to 25 procent Amerykanów. Nie zmieniła się też liczba tych, którzy uważają Kubę za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA - tak sądziła i

nadal sądzi 1/3 Amerykanów. Jak wynika z sondażu, tylko połowa ankietowanych zna oświadczenie Obamy w sprawie Kuby. Zarazem 46 proc. uważa, że Stany Zjednoczone powinny nawiązać z Hawaną normalne relacje dyplomatyczne, tak jak zaproponował Obama. We wcześniejszych sondażach taką opinię wyrażało 43 proc. badanych. Natomiast Kuba jest otwarta na wszystkie przedsięwzięcia prezydenta USA Baracka Obamy na rzecz poprawy stosunków dwustronnych - oświadczyła w poniedziałek dyrektor departamentu Stanów Zjednoczonych w kubańskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych Josefina Vidal. Udzielona agencji Associated Press wypowiedź Vidal to pierwsza wyraźniejsza publiczna reakcja władz w Hawanie na środowe wystąpienie Obamy, w którym zalecił on rządowi natychmiastowe wznowienie zerwanych w 1961 roku stosunków dyplomatycznych z Kubą oraz rozluźnienie restrykcji, dotyczących podróży i eksportu do tego państwa.

Coraz więcej Niemców przeciw islamskim imigrantom Wzrosło poparcie dla zniesienia embarga nałożonego na Kubę Drezno Ponad 17 tys. ludzi demonstrowało w Dreźnie pod hasłami sprzeciwu przeciw rzekomej groźbie islamizacji Zachodu przez uchodźców z krajów arabskich. Wiec, organizowany co tydzień w poniedziałek, zgromadził największą jak dotąd liczbę uczestników. Demonstracje organizuje prawicowo-populistyczny sojusz Pegida - Patriotyczni Europejczycy przeciwko Islamizacji. Obecna demonstracja, dziesiąta z kolei, była największą z dotychczasowych. Tydzień temu na ulice wyszło 15 tys. ludzi, a przed dwoma tygodniami - 10 tysięcy. Dziesiąty z rzędu wiec odbył się w poniedziałek wieczorem w historycznym centrum Drezna, przed budynkiem słynnej opery. Demonstranci tym razem śpiewali kolędy.

Wiec, organizowany co tydzień 22 grudnia zgromadził największą jak dotąd liczbę uczestników PAP/EPA

W proteście przeciw wiecowi Pegidy władze opery wygasiły oświetlenie gmachu. Kontrdemonstracja zwołana przez przeciwników Pegidy zgromadziła około 4 tys. ludzi. Więcej - około 12 tys. - demonstrowało w poniedziałek w Monachium, pod ha-

słami: "Uchodźcy są mile witani". Niemcy to kraj, do którego napływa obecnie najwięcej imigrantów, a związane z tym niepokoje powodują wzrost poparcia dla partii populistycznych, radykalnych i niechętnych obcokrajowcom.

Ali Agca przy grobie Jana Pawła II w bazylice

tra, który zaprowadził go na komisariat w Watykanie w celu kontroli dokumentów. Ansa przytoczyła słowa Agcy, który na posterunku policji mówił, że odczuwał potrzebę złożenia kwiatów przy grobie Jana Pawła II w bazylice. Na posterunku przebywał około pół godziny, po czym opuścił go i poszedł do bazyliki. Agca przyjechał do Rzymu z Austrii. Sprawca zamachu na polskiego papieża po 19 latach spędzonych we włoskim więzieniu i następnie odbyciu kary w Turcji jest od kilku lat na wolności. Agca nigdy nie przedstawił wiarygodnej wersji zamachu na placu Świętego Piotra i wskazywał różne motywy. Papież, któremu życie uratowano w klinice Gemelli, dwukrotnie mu przebaczył.

Rzym Watykan potwierdził, że turecki zamachowiec Ali Agca, który ciężko zranił Jana Pawła II 13 maja 1981 roku, złożył w sobotę kwiaty na jego grobie w bazylice Świętego Piotra. Agca uczynił to w 31. rocznicę rozmowy z papieżem w rzymskim więzieniu. Zamachowiec złożył przy grobie Jana Pawła II w kaplicy świętego Sebastiana w bazylice dwa bukiety białych róż. Zastępca dyrektora biura prasowego Stolicy Apostolskiej ksiądz Ciro Benedettini cytowany przez włoskie media oświadczył: "Ali Agca pragnął zanieść kwiaty do kaplicy, w której pochowany jest święty Jan Paweł II i mógł to uczynić bez żadnego problemu". "Nie ma on żadnej sprawy w

toku w Watykanie. Jego wizyta w bazylice była bardzo krótka"- wyjaśnił zastępca rzecznika. Media przypominają, że w wywiadzie w połowie grudnia Agca zapowiedział, że pojedzie na grób polskiego papieża. W sobotnim wywiadzie udzielonym przy placu Świętego Piotra, sprawca zamachu na Jana Pawła II, dokonanego w tym miejscu w 1981 roku, oświadczył, że na dzień wizyty w Watykanie wybrał specjalnie rocznicę swego spotkania z papieżem, który odwiedził go 27 grudnia 1983 roku w więzieniu Rebibbia w Wiecznym Mieście. Pierwsza informację o wizycie Agcy w Watykania podała Ansa. Według włoskiej agencji, Agca został rozpoznany przez policjanta na placu Świętego Pio-

FOTKA TYGODNIA

Jedna osoba zginęła w rezultacie pożaru włoskiego promu płynącego z Grecji do Ankony we Włoszech - podały ekipy ratunkowe prowadzące ewakuację pasażerów na Morzu Jońskim. Ofiara to mężczyzna, który wskoczył do wody w panice lub spadł ze zjeżdżalni ratunkowej. Według najnowszych informacji dotychczas z promu ewakuowano 161 osób. Na pokładzie na pomoc czeka wciąż 317 osób. Ewakuację utrudniają wyjątkowo złe warunki pogodowe - porywisty wiatr i wysokie fale, a także ciemności. PAP/EPA


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

strona 3

AKTUALNOŚCI

Prawie 2000 egzekucji w ciągu pół roku Damaszek Niemal 2000 egzekucji, z czego połowy na członkach sunnickiego plemienia Szuaitat, dokonali w Syrii islamiści z organizacji Państwo Islamskie (IS) od końca czerwca, gdy proklamowali kalifat - poinformowała w niedzielę syryjska organizacja pozarządowa (ONG). Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka może udokumentować egzekucje dokonane

w Syrii na 1878 osobach przez Państwo Islamskie od ogłoszenia przez nie 29 czerwca kalifatu do 27 grudnia - informuje w niedzielę opozycyjna organizacja z siedzibą w Londynie, dysponująca doniesieniami z wielu źródeł wojskowych, medycznych i cywilnych w Syrii. Ofiary islamistów Państwa Islamskiego ginęły od kul, a także przez odcięcie głowy lub uka-

mienowanie w prowincjach: Dajr az-Zaur na wschodzie, Al-Hasaka (północny wschód), Ar-Rakka i Aleppo (północ), Hims i Hama (zachód) - informuje Syryjskie Obserwatorium. Wśród 1878 ofiar było 930 członków plemienia Szuaitat, które walczy z dżihadystami Państwa Islamskiego. Ekstremiści uśmiercili także 502 żołnierzy i prorządowych bojowników, których uprowadzili w trakcie walk. Zabili też 120 własnych członGueckedou Walka o zahamowa- skiej inicjatywy prezydenckiej w ków, z których większość próbonie epidemii gorączki krwotocz- sprawie malarii (U.S. President's wała uciec, by powrócić do swych nej ebola negatywnie odbiła się Malaria Initiative), spadek aż o krajów, a także 80 syryjskich rena walce z malarią - której można 40 proc. zarejestrowanych przyzapobiec i którą można leczyć, a padków malarii w Gwinei wcale która zabija co najmniej kilka- nie jest dobrą wiadomością. Przydziesiąt razy więcej ludzi niż wi- czyna tak dużego spadku leży Moskwa Prezydent Rosji Władirus ebola. bowiem najprawdopodobniej w mir Putin podpisał w piątek nową Na malarię co roku zapada tym, iż ludzie są zbyt przestra- doktrynę wojskową, która zakłaponad 220 mln osób, a umiera 1- szeni, by udać się do punktów da, że największym zagrożeniem 3 mln. Jest to najczęstsza na świe- opieki zdrowotnej, i w rezultacie zewnętrznym dla państwa jest cie choroba zakaźna. ekspansja NATO i destabilizacja nie dostają leków na malarię. Lekarze w mieście GueckeW porównaniu z malarią na niektórych terytoriów. Dokument dou w Gwinei, niedaleko miej- ebolę według statystyk WHO zwraca też uwagę na zagrożenie scowości w tropikalnej dżungli, zmarło w Gwinei około 1600 o- ze strony terroryzmu. gdzie rok temu wirus ebola za- sób. O podpisaniu doktryny poinczął zabijać ludzi, mówią, że Dane WHO z Gueckedou formowano na oficjalnej stronie musieli zaprzestać nakłuwania wskazują, że u 24 proc. ludzi, internetowej Kremla. Zwrócono ludziom palców w celu pobrania którzy zgłosili się tam w paź- uwagę, że korekty w dotychczakrwi do badań na obecność pier- dzierniku z gorączką, zdiagno- sowej doktrynie były konieczne wotniaków wywołujących mala- zowano wirusa ebola i również ze względu na "zmieniający się rię. malarię, a u 33 proc., u których charakter zagrożeń". W Czarnej Afryce na malarię eboli nie stwierdzono, badania Zwrócono także uwagę, że dozapadają głównie dzieci poniżej wykazały obecność pasożytów kument jest odpowiedzią na zmie5. roku życia. W Gwinei jest ona odpowiedzialnych za malarię. niającą się sytuację na Ukrainie i według organizacji amerykańMalaria zabiła jednego z 38 wokół niej, a także w Afryce Półskiej organizacji dobroczynnej kubańskich lekarzy, którzy przy- nocnej, Syrii, Iraku i AfganistaNets for Life główną przyczyną jechali do Gwinei walczyć z epi- nie. Podkreślono, że jednym z zgonów dzieci w tym wieku i dru- demią eboli. Jeden prywatny szpi- głównych zagrożeń zewnętrzgą po AIDS przyczyną śmierci tal wyposażony w urządzenie do nych staje się "rozbudowa potendorosłych. dializy, która mogła ocalić mu cjału militarnego NATO przy graJak twierdzi doktor Bernard życie, był zamknięty, ponieważ nicy z Rosją". Nahlen, wicedyrektor amerykań- kilka osób zmarło w nim na ebolę. Podpisany przez Putina dokument zakłada utrzymanie gotowości mobilizacyjnej sił zbrojnych, a także zdolności odstraNowy Jork Amerykańska Krajo- ciem samolotu pilot poprosił o szania nieatomowego, która bęwa Rada Bezpieczeństwa Trans- zgodę na zmianę kursu z powo- dzie opierać się na "wysokim poportu (NTSB) monitoruje sytu- du złej pogody. ziomie gotowości sił ogólnego ację po zaginięciu samolotu AirAZ powodu ciemności poszusia i jest gotowa do współpracy z kiwania samolotu AirAsia zawieindonezyjskimi władzami, jeśli szono, będą one kontynuowane zajdzie taka potrzeba - podał w w poniedziałek. Londyn Cztery unijne gospodarniedzielę rzecznik NTSB. Według AirAsia na pokładzie ki - niemiecka, brytyjska, francuNTSB przeprowadza docho- znajdowało się 155 pasażerów i ska i włoska - są w pierwszej dzenia w sprawach poważniej- siedmioro członków załogi (157 dziesiątce największych gosposzych wypadków transporto- Indonezyjczyków, trójka obywa- darek świata. Tak wynika z oputeli Korei Południowej i po jednej blikowanego dorocznego rankinwych. Samolot malezyjskich tanich osobie z Singapuru i Malezji). Na gu ośrodka badawczego CEBR, linii lotniczych Airbus 320-200 pokładzie było 16 dzieci i nie- opracowanego w oparciu o parystracił kontakt z kontrolą ruchu mowlę. tet siły nabywczej. lotniczego w Dżakarcie o godz. Jak podaje producent samoWedług CEBR (Centre for 6.17, 42 minuty po starcie z indo- lotu, zaginiona maszyna to sa- Economic and Business Resenezyjskiego miasta Surabaya i molot numer seryjny producenta arch), brytyjskiego ośrodka spona godzinę przed planowanym 3648, zarejestrowany jako PK- rządzającego ranking World Ecoprzylotem do Singapuru. Do utra- AXC, dostarczony liniom AirA- nomic League Table, pierwsze ty łączności miało dojść w chwili, sia w październiku 2008 roku. trzy miejsca zajmują USA, Chiny gdy samolot znajdował się naj- Napędzana silnikami CFM 56- i Japonia, a miejsca czwarte, piąprawdopodobniej nad Morzem 5B maszyna miała za sobą około te i szóste - Niemcy, Wielka BryJawajskim, między wyspami Bor- 23 tys. wylatanych godzin pod- tania i Francja; Włochy są na neo i Jawa. Tuż przed zaginię- czas 13 600 lotów. miejscu ósmym. CEBR zaznacza, że umieszczenie brytyjskiej gospodarki na miejscu piątym, przed Francją, mieści się w granicach błędu statystycznego, ponieważ w kalkulacji PKB Francja nie uwzględnia przychodów z handlu narkotykami, prostytucji, pornografii i przemytu, które powiększyły brytyjski PKB o 65 mld funtów (80 mld euro). Rosja, której gospodarka była w 2013 roku na ósmym miejscu, Oczekujący na wiadomości członkowie rodzin sprawdzają listy pasażerów zaginionego samolotu AirAsia na lotnisku Juanda w indonezyjskim mieście Surabaya, 28 grudnia br. w tym roku spadła na miejsce Fully Handoko PAP/EPA dziesiąte, głównie z powodu de-

Malaria zabija więcej ludzi niż ebola

beliantów i członków konkurencyjnego ugrupowania Front alNusra - syryjskiego odgałęzienia Al-Kaidy. Zdaniem Obserwatorium rzeczywiste liczby ofiar Państwa Islamskiego w Syrii mogą być znacznie wyższe, gdyż setki ludzi przepadły w więzieniach IS. Według analityków filmy z egzekucji przeprowadzanych przez dżihadystów IS, które są często zamieszczane w internecie, mają zastraszyć cywilów i potencjalnych przeciwników, lecz także mają przyciągnąć nowych dżihadystów do szeregów IS

Putin podpisał nową doktrynę wojskową

Pechowy rok malezyjskich linii lotniczych

przeznaczenia". Dzięki temu Moskwa ma mieć możliwość zapobiegania i przeciwdziałania konfliktom zbrojnym. Jednocześnie podkreślono, że zmiany nie wpłyną na dotychczasowy, obronny, charakter doktryny. "Zachowanie obronnego charakteru podkreśla rosyjską politykę polegającą na sięganiu po siły militarne tylko w chwili wyczerpania środków pokojowych" - napisano w oświadczeniu dodając, że zasady wykorzystania sił zbrojnych jak i broni nuklearnej pozostają takie same jak w przypadku poprzedniej doktryny. Wśród zagrożeń wewnętrznych kraju dokument wymienia zjawisko terroryzmu i możliwość przeprowadzenia na terytorium Rosji zamachów. Stać za nimi mogą m.in. radykalne organizacje. Poza rozwiązaniami dotyczącymi sił zbrojnych i obronności nowy dokument zwraca uwagę na konieczność edukacji obywateli w duchu patriotycznym i rozwoju przemysłu zbrojeniowego, który powinien produkować coraz bardziej nowoczesną broń dla wojska.

Przez św na sk iat róty Paryż - Dziesięć osób zostało rannych, w tym dwie ciężko, gdy w tłum na jarmarku bożonarodzeniowym w Nantes w zachodniej Francji w poniedziałek wjechała furgonetka - poinformowały źródła policyjne. Według prokuratury w Nantes nie można mówić o akcie terrorystycznym.

*** Moskwa - Kierownictwo największych rosyjskich państwowych firm będzie zobowiązane do publikowania w internecie informacji o swoich dochodach - podały w poniedziałek rosyjskie media. Postanowienie w tej sprawie podpisał 18 grudnia premier Dmitrij Miedwiediew.

*** Waszyngton - Ministerstwo sprawiedliwości USA poinformowało w poniedziałek, że na mocy zawartej z nim ugody francuski koncern Alstom zapłaci 772 mln dolarów grzywny za posługiwanie się łapówkami przy uzyskiwaniu rządowych kontraktów w różnych państwach.

*** Berlin - Niemieccy biskupi opowiedzieli się za dopuszczeniem do sakramentu komunii niektórych osób rozwiedzionych, które ponownie zawarły małżeństwo - wynika z opublikowanego w poniedziałek komunikatu Konferencji Episkopatu Niemiec.

*** Tunis - 88-letni polityczny weteran Bedżi Kaid Essebsi wygrał przeprowadzoną w niedzielę drugą turę pierwszych wolnych wyborów prezydenta Tunezji, zdobywając 55,68 proc. głosów poinformowano oficjalnie w poniedziałek. Rywal Essebsiego, pełniący obecnie funkcję tymczasowego prezydenta Monsif Marzuki uzyskał 44,32 proc. głosów.

*** Moskwa - Rosja zaprosiła prezydenta USA Baracka Obamę i wielu innych szefów państw na obchody 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej w maju - poinformował w poniedziałek doradca Kremla Jurij Uszakow. Zaproszenie wysłano również do lidera Korei Płn. Kim Dzong Una.

***

Bruksela - Byli komisarze UE z Włoch, Finlandii i Luksemburga, którzy zostali europosłami, zrzekli się odpraw przysługujących im po odejściu z KE. Europoseł waluacji rubla i spadku przycho- Janusz Lewandowski nie ma takiego dów z eksportu ropy naftowej. zamiaru, bo - jak wyjaśnił - woli intensywniej wspierać instytucje charytaPrognozy na 2015 rok zakładają tywne.

Cztery kraje UE wśród największych gospodarek świata

w tym kraju recesję i spadek rosyjskiego PKB o ok. 4,5 proc. w ujęciu rok do roku. CEBR ocenia, że długofalowy trend nadal sprzyja umacnianiu się dużych rynków wschodzących, tzw. BRIC (Brazylii, Rosji, Indii i Chin). Chiny wyprzedzą USA około 2025 roku, stając się największą gospodarką świata, przy założeniu, że utrzymają się obecne tendencje. To o trzy lata wcześniej, niż przewidywała ubiegłoroczna prognoza tego ośrodka. Do 2024 roku Indie wyprzedzą Japonię, stając się trzecią gospodarką świata. Gospodarka Niemiec ma się osłabić w dłuższej perspektywie; złożą się na to niekorzystne czynniki demograficzne i trudności wspólnej europejskiej waluty. Po 2030 roku niemiecką gospodarkę wyprzedzi brytyjska, odwracając trend obserwowany od 1954 roku. Stanie się tak nawet jeśli Szkocja wystąpi ze Zjednoczonego Królestwa, choć wówczas nastąpiłoby to o siedem lat później.

*** Moskwa - Rząd Rosji zapowiedział w poniedziałek wprowadzenie ceł na wywóz rosyjskich zbóż w nadziei na zwiększenie ich podaży na rynek wewnętrzny i obniżenie cen, które drastycznie wzrosły w następstwie spadku wartości rubla.

*** Bruksela - Prawie jedna trzecia obywateli państw UE jest świadoma praw pasażera - wynika z najnowszego badania Eurobarometru. Najczęściej skargi dotyczą opóźnień podczas podróży pociągiem i samolotem. Wzrosło zadowolenie z pomocy dla osób niepełnosprawnych.

*** Moskwa - Były rosyjski minister finansów Aleksiej Kudrin nie wyklucza, że rating Rosji w 2015 roku może zostać obniżony do poziomu śmieciowego. Powiedział o tym w poniedziałek na konferencji prasowej w agencji Interfax.

*** Kijów - Władze Ukrainy i Kazachstanu zdecydowały o wznowieniu współpracy wojskowej między obu krajami i porozumiały się w sprawie dostaw kazachskiego węgla dla ukraińskich odbiorców - oświadczyli w poniedziałek prezydenci Petro Poroszenko i Nursułtan Nazarbajew.


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 4

AKTUALNOŚCI

Mniej mieszkańców miast wojewódzkich

POLSKI

Łódź W ciągu najbliższych 35 lat spodziewany jest spadek liczby mieszkańców w zdecydowanej większości miast wojewódzkich w Polsce. Jedynie w przypadku Warszawy i Rzeszowa liczba ludności ma utrzymywać się na stałym poziomie.

Warszawskie obchody 96. rocznicy wybuchu powstania wielkopolskiego Warszawa Apelem pamięci, salwą honorową oraz złożeniem wieńców przed Grobem Nieznanego Żołnierza i na mogiłach powstańczych na Wojskowych Powązkach stolica uczciła w niedzielę 96. rocznicę wybuchu powstania wielkopolskiego. Powstanie wielkopolskie rozpoczęło się 27 grudnia 1918 r. Było jednym z niewielu polskich zrywów niepodległościowych zakończonych sukcesem. Dzięki niemu ziemie Wielkopolski zostały włączone do tworzącej się II Rzeczypospolitej. "Nie tylko dla nas Wielkopolan powstanie wielkopolskie było wydarzeniem o szczególnym znaczeniu. 96 lat temu po tragicznym bilansie kilku zrywów niepodległościowych Polaków, po raz pierwszy właśnie w Wielkopolsce mogliśmy powiedzieć: chwała zwycięzcom. Powstanie Wielkopolskie było ostatnim bohaterskim akordem wojny, która przez dziesięciolecia toczyła się nie na frontach, ale w polskich domach, pod pruskim zborem" mówił podczas uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak. Jak podkreślił, zwycięstwo to zostało okupione przez Wielkopolan ponad 2 tys. zabitych i kilkoma tysiącami rannych. "W Powstaniu udział wzięło 16 proc. Wielkopolan, z których najmłodsi mieli lat kilkanaście, a najstarsi ponad 70. Obok siebie stawali do walki inteligenci, robotnicy, chłopi, powracający z frontu żołnierze i licealiści. Kto nie mógł walczyć wspierał powstańców materialnie" - wskazywał Woź-

niak."Pojawiamy się tutaj każdego roku i przywracamy zbiorowej świadomości to z czego możemy i jesteśmy dumni. W Wielkopolsce wiemy jakie było znaczenie Wielkopolskiej Insurekcji. Chcemy jednak, aby wiedzieli o tym i pamiętali wszyscy Polacy" - podkreślił. Podczas uroczystości prezydencki doradca Tomasz Nałęcz odczytał list od prezydenta Bronisława Komorowskiego. Prezydent wskazywał w nim, że powstanie wielkopolskie jest dla Polaków od 96 lat symbolem zwycięstwa nie tylko dobrze zorganizowanego czynu zbrojnego, ale też obywatelskiego zaangażowania, zgodnej współpracy oraz wzajemnego zaufania. "Powstańcy wielkopolscy walcząc o wolność i możliwość decydowania o własnym losie pokazali nam jak fundamentalne znaczenie dla wspólnoty narodowej mają składające się na nią społeczności lokalne" - cytował list Nałęcz. "Niech bohaterowie powstania wielkopolskiego, wierni oby-

watele Rzeczypospolitej będą dla nas, współczesnych Polaków wzorem i inspiracją do podejmowania współpracy w sprawach dla Polski najważniejszych" dodał prezydent w liście. Z kolei w odczytanym liście od premier Ewa Kopacz szefowa rządu wskazała, że bez sukcesów powstania wielkopolskiego nie byłoby II Rzeczypospolitej, takiej jaką znamy. Dzień wcześniej uroczystości upamiętniające 96. rocznicę wybuchu powstania wielkopolskiego odbyły się w Poznaniu, gdzie na jednym z poznańskich cmentarzy we wspólnym grobowcu w Kwaterze Powstańców Wielkopolskich złożono prochy siedmiu powstańców. Ich szczątki zostały przeniesione z indywidulanych grobów, które były w złym stanie. Wspólna inicjatywa miasta Poznania i Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego ma godnie uczcić bohaterów. Do Kolumbarium sukcesywnie będą przenoszone szczątki z pozostałych zaniedbanych mogił powstańczych.

tempo spadku przekroczy 1 pkt proc., zaś w przypadku Poznania, Bydgoszczy, Lublina, Torunia, Gorzowa Wlkp. i Opola spadek mieścić się będzie w przydziale od 0,5 do 1 pkt proc. "W przypadku większości badanych miast spadek będzie powolny, co oznaczać będzie zdecydowanie mniejsze problemy wyłaniającego się z postępującej depopulacji w porównaniu z sytuacją, gdyby następowała ona szybko" - zaznaczył dr Szukalski. Według prognozy GUS liczba mieszkańców Łodzi zmniejszy się z ponad 705 tys. w 2014 r. do ponad 484 tys. w 2050 r., Kielc ze 198,5 tys. do niespełna 138 tys. a Katowice z niemal 302 tys. do niewiele ponad 208 tys. mieszkańców. Znaczny procent ludności ubędzie też m.in. w Poznaniu, gdzie liczba mieszkańców zmaleć ma z niemal 545 tys. w 2014 r. do ponad 402 tys. w 2050 r., w Bydgoszczy z 357 tys. do 262 tys., w Lublinie z 342 do 265 tys., Toruniu z 202 tys. do prawie 158 tys., Gorzowie Wlkp. ze 124 tys. do niespełna 101 tys. oraz w Opolu, gdzie liczba mieszkańców w ciągu 35 lat ma spaść ze 119,5 tys. do 90,6 tys. Jedynie w przypadku stolicy oraz Rzeszowa można mówić o utrzymywaniu się ludności na stałym poziomie - w tych miastach ma się pojawić nawet symboliczny przyrost: w Warszawie z ponad 1,72 mln do ponad 1,76 mln osób, a w Rzeszowie z niespełna 184 tys. do prawie 187 tys. mieszkańców.

Liczba spraw o odszkodowanie za błędy medyczne rośnie

Na placu Piłsudskiego, przy Grobie Nieznanego Żołnierza odbyły się, 28 bm. uroczystoLeszek Szymański PAP ści związane z 96 rocznicą wybuchu powstania wielkopolskiego.

Tysiąc powstańców warszawskich uhonorowanych Warszawa Specjalnie wybitymi medalami i indywidualnymi dyplomami uhonorowano w mijającym roku ponad tysiąc powstańców warszawskich w związku z 70. rocznicą zrywu. "Chcieliśmy pokazać, że Polska o nich pamięta" - powiedział szef Urzędu ds. Kombatantów Jan S. Ciechanowski. "W porozumieniu ze Związkiem Powstańców Warszawskich już przed 70. rocznicą wybuchu zrywu ustaliliśmy, że dobrze by było uhonorować wszystkich żyjących powstańców. Okazało się, że jest ich ok. 3,5 tys., z czego ok. 2,5 tys. mieszka w Warszawie i okolicach. Urząd sfinansował wybicie medali z okazji rocznicy zrywu i specjalne indywidualne dyplomy. Na każdym znajduje się imię i nazwisko powstańca oraz podziękowanie za walkę o wolną Polskę" - opowiadał PAP kierownik Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan S. Ciechanowski. Jak zaznaczył, wręczanie i przekazywanie wyróżnień logi-

Dwa spośród miast wojewódzkich - Poznań w 2028 r. i Łódź w 2048 r. - utracą status miast liczących ponad pół miliona mieszkańców, zaś Opole w 2040 r. spadnie do kategorii miast niedużych, mających mniej niż 100 tys. mieszkańców. Wynika to z najnowszej prognozy demograficznej GUS dla powiatów i miast na prawach powiatu oraz podregionów na lata 2014-2050, opracowanej przez demografa dr. Piotra Szukalskiego z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Łódzkiego. W opracowaniu naukowiec skupił się na miastach na prawach powiatu, które są stolicami województw. Jest ich 18, bowiem w przypadku dwóch regionów (kujawsko-pomorskie i lubuskie) siedziby wojewody i sejmiku samorządowego znajdują się w różnych miejscowościach. Skupiają one łącznie 19,9 proc. ludności kraju i 32,8 proc. ludności polskich miast. Jak podkreśla demograf, podobnie jak w przypadku ludności Polski ogółem i ludności prawie wszystkich regionów (jedynym wyjątkiem ma być mazowieckie), w ciągu najbliższych 35 lat spodziewany jest spadek liczby mieszkańców w zdecydowanej większości miast wojewódzkich. W większości jednak nie dołączą one do kategorii "kurczących się miast" (shrinking cities), tj. miejscowości, w których tempo spadku liczby ludności jest na tyle duże, że niepokojące. Jedynie w przypadku Łodzi, Kielc i Katowic średnioroczne

stycznie okazało się sporą operacją. Kilka uroczystości zorganizowano w samym Urzędzie. Instytucja zwróciła się także do polskich placówek dyplomatycznych w krajach, gdzie powstańcy obecnie żyją, m.in. w Wielkiej Brytanii, USA, Kanadzie, Australii, Nowej Zelandii czy RPA, by pomogli w przekazaniu wyróżnień. "Uczestnicy zrywu mieszkają również na terenie całej Polski, więc o to samo poprosiliśmy marszałków województw. Bardzo się cieszę, że medale i dyplomy zostały przyjęte z zadowoleniem przez powstańców. W ramach akcji honorowania zorganizowaliśmy również uroczysty koncert Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego w stołecznym Teatrze Wielkim, podczas którego zaprezentowano specjalnie przygotowany program" - zapowiedział Ciechanowski. Podkreślił, że Urząd honoruje powstańców także po to, by przybliżać to pokolenie Kolum-

bów, które "tak zostało wychowane w II Rzeczpospolitej, że nie wahali się, kiedy ojczyzna wezwała i trzeba było stanąć do walki, do konspiracji". "To był masowy udział tego młodego pokolenia w ramach fenomenu, jakim była Armia Krajowa, zbrojne ramię Polskiego Państwa Podziemnego, jakiego nie stworzono w Europie pod żadną inną okupacją. To była największa forma konspiracji, oporu przeciwko okupantowi" - zaakcentował kierownik Urzędu. Za istotne uznał też zwrócenie uwagi na powstańczą walkę i niezwykłe zdyscyplinowanie uczestników zrywu. "To było wojsko, nie jakaś grupa, która sama decydowała czy powstanie wybuchnie czy nie, oni wykonywali rozkazy. I walczyli do końca. To jest przykład tego niezwykłego poświęcenia młodych Polek i Polaków. Dobrze, że pojawiają się filmy fabularne, które można pokazać obecnym młodym pokoleniom, by mogli sobie wyobrazić jak to wyglądało. Ważne także,

Warszawa Liczba wnoszonych do sądów spraw o odszkodowanie za błędy medyczne rośnie: w 2009 r. było ich nieco ponad 650, w roku ubiegłym ok. tysiąca; rośnie też wysokość odszkodowań - w tym roku pacjentce jednego z warszawskich szpitali przyznano 5 mln zł - mówi PAP Rzecznik Praw Pacjenta. Rzeczniczka praw pacjenta Barbara Krystyna Kozłowska od 2011 r. regularnie zwraca się do Ministerstwa Sprawiedliwości o dane statystyczne dotyczące spraw o odszkodowania za szkody wyrządzone przez podmioty udzielające świadczeń zdrowotnych. "Z przekazanych przez ten resort informacji wynika, że liczba wnoszonych do sądów spraw o odszkodowanie za tzw. błędy medyczne rośnie. W 2009 r. do sądów rejonowych i okręgowych spraw w tym zakresie wniesiono nieco ponad 650, w roku ubiegłym liczba ta dochodziła już do tysiąca" - powiedziała w rozmowie z PAP. Jak wskazała, również patrząc na liczbę wniosków wpływających do poszczególnych wojewódzkich komisji ds. orzekaże za granicą, zwłaszcza na Zachodzie, mamy obecnie do czynienia z o wiele szerszą wiedzą na temat powstania niż 10, 20 lat temu. Jest coraz więcej publikacji autorów zachodnich docierających z prawdą o zrywie, który z różnych przyczyn nie był znany" - mówił Ciechanowski.

nia o zdarzeniach medycznych widać, że pacjenci coraz częściej chcą dochodzić roszczeń z tytułu zdarzeń medycznych. "Podkreślę, że w porównaniu z pierwszym rokiem działalności komisji, liczba nowych wniosków znacząco wzrosła. W 2012 r. do komisji wpłynęło ok. 400 nowych wniosków, w kolejnym roku działalności było ich prawie 1,1 tys., a od stycznia do października tego roku już około 700" - poinformowała. Rzeczniczka zaznaczyła, że systematycznie rośnie również wysokość odszkodowań i zadośćuczynień za błędy medyczne. "Jeszcze 10 lat temu sądy przyznawały zadośćuczynienia w wysokości kilkuset tysięcy złotych. Obecnie to się zmienia, przykładowo w 2011 r. rekordową kwotą zadośćuczynienia było już 1,2 mln zł zasądzone pacjentowi przez Sąd Apelacyjny w Warszawie, a w ostatnich dniach pacjentce jednego z warszawskich szpitali sąd przyznał zadośćuczynienie w kwocie 5 mln zł" - powiedziała. Jej zdaniem pacjent w Polsce ma w tej chwili szanse na skuteczne dochodzenie swoich praw i wyegzekwowanie odszkodowania za błędy w sztuce lekarskiej. W jej opinii w ciągu ostatnich lat wiele się pod tym względem zmieniło, m.in. utworzono stanowisko i biuro Rzecznika Praw Pacjenta, powołano wojewódzkie komisje ds. orzekania o zdarzeniach medycznych.


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

strona 5

AKTUALNOŚCI

Szybsze prace nad polsko-ukraińsko-litewską brygadą Warszawa Możliwe, że na początku przyszłego roku będzie gotowe porozumienie techniczne dotyczące brygady polsko-litewsko-ukraińskiej - powiedział PAP wicepremier, szef MON Tomasz Siemoniak, który w sobotę rozmawiał z ministrem obrony Ukrainy Stepanem Połtorakiem. Tematami telefonicznej rozmowy był także zacieśnienie współpracy wojskowej Polski i Ukrainy, rezygnacja Ukrainy ze statusu państwa pozablokowego i sytuacja w Donbasie. Wicepremier, który w poniedziałek rozmawiał z ministrem obrony Litwy Juozasem Olekasem dodał, że przekazał Połtorakowi stanowisko Litwy, która również jest gotowa przyśpieszyć tworzenie brygady. Obecnie, po podpisaniu umowy w sprawie wielonarodowej brygady, trwają prace nad porozumieniem technicznym. "Ustaliliśmy, że prace nad nim zostaną przyspieszone. Mamy nadzieję, że w pierwszych miesiącach przyszłego roku uda się uzgodnić to

techniczne porozumienie" - powiedział minister. Odniósł się także do decyzji ukraińskiego parlamentu o rezygnacji Ukrainy ze statusu państwa pozablokowego. "Zapewniłem ministra Połtoraka, że Polska będzie na forum NATO wspierać partnerstwo z Ukrainą" - powiedział wicepremier. "Ta decyzja ukraińskich władz jest zrozumiała. Skoro okazało się, że status państwa pozablokowego nie zapewnił bezpieczeństwa i integralności Ukrainy, nic dziwnego, że Ukraina będzie szukać nowych możliwości. Niezależnie od tego, jaką drogę wybierze, wydaje się, że decyzja ma kontekst aspiracji europejskich i natowskich. (...) Nie powinna budzić większych emocji, jest zrozumiała" - ocenił Siemoniak. "Uzgodniliśmy, że w styczniu będziemy kontynuowali dialog, i bardzo prawdopodobna jest moja wizyta w Kijowie" - dodał. W ubiegły poniedziałek delegacja ukraińskiego wiceministra obrony odbyła w Warszawie rozmowy w pionie uzbrojenia i w

Premier otworzyła Centrum Weterana Warszawa Żołnierze na misjach służą za granicą nie tylko Polsce, ale całemu światu - powiedziała premier Ewa Kopacz, która wzięła w niedzielę w Warszawie udział w otwarciu Domu Weterana Działań poza Granicami Państwa w Warszawie. W uroczystości wzięli udział weterani misji, były także rodziny tych, którzy zginęli na misjach. Centrum ma służyć byłym uczestnikom misji wojskowych, popularyzować wiedzę o kontyngentach oraz pielęgnować pamięć o poległych i zmarłych. "Jesteśmy z was dumni, Polska jest z was bardzo dumna. Służycie Polsce, ale tak naprawdę służycie wolnemu światu; światu, dla którego takie wartości jak godność, prawa człowieka, wolność i suwerenność są warte poświęcenia, niekiedy najwyższego poświęcenia" - powiedziała Kopacz. "To wy w imieniu tego wolnego świata to zadanie wypełniacie. Wasz profesjonalizm w połączeniu z celami misji, których się w imieniu Polski podejmujecie, wystawia jak najlepsze świadectwo przede wszystkim wam, ale również naszej ojczyźnie" - dodała. "Otwieramy dziś Dom Weterana. To nasze, Polek i Polaków, podziękowanie za waszą służbę i poświęcenie. Mam nadzieję, że będziecie się tu czuli jak w domu, bo jest to dom. Dom zbudowany nie tylko z cegieł, ale zbudowany przede wszystkim z naszej wdzięczności" - podkreśliła Kopacz. Wicepremier, minister obrony Tomasz Siemoniak przypomniał, że równo trzy lata temu miał miejsce najtragiczniejszy dzień w historii zagranicznym misji Wojska Polskiego - w Afganistanie zginęło pięciu naszych żołnierzy. "Postanowiliśmy, że Wojsko Polskie uczci ich pamięć" - powiedział szef MON. Przypomniał,

że o weteranach premier Kopacz mówiła w expose. "Wojsko Polskie po wsze czasy będzie pamiętać o waszych mężach, braciach, synach" - zwrócił się Siemoniak do rodzin poległych. "Myślę, że Centrum Weterana będzie służyć wszystkim, którzy byli na misjach, którzy zostali ranni nie tylko fizycznie, ale i psychicznie" - powiedział sierżant rezerwy Szymon Mutwicki. Dodał, że żołnierze po traumatycznych przeżyciach często nie chcą przyznać, że potrzebują wsparcia psychologicznego, czasami nie zdają sobie z tego sprawy. "Moi znajomi zauważyli, że się zmieniłem" - powiedział Mutwicki, który służył w Iraku i Afganistanie. W sierpniu 2007 roku brał udział w patrolu, podczas którego zginął pierwszy polski żołnierz w Afganistanie - por. Łukasz Kurowski. Pod sąsiadującym z centrum pomnikiem złożono wieńce. Oddano salwę honorową. W uroczystości, którą poprzedziła msza w Katedrze Polowej WP, wzięli udział ordynariusze polowi WP. Centrum Weterana Działań poza Granicami Państwa ma służyć pomocą i wsparciem byłym uczestnikom misji wojskowych, popularyzować wiedzę o kontyngentach, pielęgnować pamięć o 120 poległych i zmarłych na misjach, począwszy od 1955 r. i misji w Korei. Od połowy ubiegłego wieku w misjach zagranicznych służyło łącznie ok. 100 tys. Polaków, w przeważającej większości żołnierzy. Status weterana - uprawniający m.in. do dodatków i rent i emerytur oraz ulg w przejazdach - ma obecnie ponad 11,5 tys. byłych i obecnych żołnierzy, a weterana poszkodowanego - ponad 540. Status weterana lub weterana poszkodowanego ma też ponad 500 funkcjonariuszy służb podległych MSW.

Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych. Kilka dni wcześniej z wizytą w Polsce przebywał prezydent Petro Poroszenko. Prezydent Bronisław Komorowski podpisał wtedy ustawę ratyfikującą ze strony Polski umowę

stowarzyszeniową Ukrainy z UE. Prezydencka delegacja, do której należał minister obrony Stepan Połtorak, odwiedziła też Lublin - siedzibę dowództwa tworzonej polsko-litewsko-ukraińskiej brygady.

Pożar hotelu w Zakopanem Zakopane Strażacy zakończyli w sobotę gaszenie pożaru hotel Belvedere w Zakopanem, który wybuchł w nocy na poddaszu obiektu. Spaleniu uległo około 800 metrów kwadratowych dachu. Goście mogą wrócić do części, której nie objął pożar - zapewnia kierownictwo hotelu. Pożar rozpoczął się na najwyższych kondygnacjach budynku około godz. czwartej. Do innych hoteli ewakuowano 401 gości oraz personel; nikomu nic się nie stało. "Na szczęście znaczna część hotelu nie ucierpiała. Goście mogą wracać do 130 nienaruszonych pokoi" - powiedziała Małgorzata Chechlińska z hotelu. Dodała, że goście, którzy zdecydują się na przerwanie wypoczynku i powrót do domu, otrzymają zwrot pieniędzy za niewykorzystane dni.

Jak wyjaśnił Sebastian Woźniak rzecznik małopolskiej straży, akcja gaśnicza była trudna z uwagi na skomplikowaną konstrukcję dachu. Ze względu na duże zadymienie, strażacy musieli używać aparatów tlenowych. W akcji gaśniczej brało udział 25 zastępów straży pożarnej, to jest około 100 strażaków. Do akcji gaśniczej ściągnięto posiłki z Nowego Targu oraz sprzęt z Krakowa. Na razie nie wiadomo, jak doszło do wybuchu pożaru. Czterogwiazdkowy hotel Belvedere był pełen gości na okres świąteczno-noworoczny. Obiekt jest położony w sąsiedztwie Tatrzańskiego Parku Narodowego, u wylotu Doliny Białego. Hotel dysponuje 175-ma pokojami i apartamentami oraz czternastoma salami konferencyjnymi. W ostatnim czasie prowadzono rozbudowę hotelu.

Prze na s z Pol sk ę krót y Warszawa - Dobrych, pogodnych świąt Bożego Narodzenia życzyła para prezydencka. "Ciepło rodzinne w czasie świąt to także pozostawienie poza domem świątecznym wszystkich sporów, konfliktów, tego wszystkiego, co nas dzieli w dniu codziennym" podkreślił Bronisław Komorowski. Prezydent z małżonką złożyli świąteczne życzenia w filmie opublikowanym na prezydenckiej stronie.

*** Warszawa - Większość (54 proc.) uczniów z autyzmem była wyśmiewana lub przezywana, blisko 22 proc. spotkało się z przemocą - wynika z wstępnych wyników badań Ogólnopolskiego Spisu Autyzmu (OSA). 34 proc. młodych osób z autyzmem twierdzi, że nie ma przyjaciół ani kolegów.

*** Olsztyn - Archeolodzy nie ustają w wysiłkach mających na celu dokładne zlokalizowanie miejsca, w którym w 1410 roku wojska polsko-litewskie pokonały zakon krzyżacki. W lecie międzynarodowe ekipy badaczy wrócą pod Grunwald.

*** Poznań - Na potrzebę pojednania i przebaczania zwrócił uwagę w orędziu wigilijnym prymas Polski abp Wojciech Polak. Jak podkreślił, dotyczy to zarówno sytuacji osobistych, jak i ogólnonarodowych.

*** Szczecin - Ok. 1300 marynarzy Polskiej Żeglugi Morskiej spędziło Boże Narodzenie m.in. w marokańskiej Casablance, Singapurze, włoskiej Savonie, na środku Atlantyku czy na Pacyfiku. 65 statków armatora w tym czasie znajdzie się w nieraz bardzo odległych od kraju miejscach.

*** Kraków - Z rodzicami, babciami, ciociami i wujkami, ale w szpitalu spędził wigilię i Święta Bożego Narodzenia 2letni Adaś, wracający do zdrowia po skrajnym wychłodzeniu. Akcja gaszenia hotelu Belvedere w Zakopanem, 27 bm.

Grzegorz Momot PAP

***

Warszawa - Prezydent podpisał ustawę przesuwającą z 1 stycznia na 1 marca 2015 r. termin wejścia w życie przepisów, na mocy których będzie można Warszawa 30 osób zginęło, a 301 razy więcej niż w latach poprzed- składać wniosek o wydanie nowego dowodu osobistego i odebrać go w zostało rannych, w 229 wypad- nich. kach drogowych, do których do"W Wigilię i dwa dni świąt dowolnej gminie na terenie kraju.

30 osób zginęło na drogach w okresie świątecznym

szło w Wigilię i święta Bożego Narodzenia - poinformowała w sobotę Komenda Główna Policji. Policjanci zatrzymali też 584 nietrzeźwych kierowców. Jak podała w piątek KGP, najwięcej ofiar śmiertelnych było w Wigilię - 18. Także wtedy doszło do największej liczby wypadków - 113. Najwięcej pijanych kierowców - 219 - zatrzymano drugiego dnia świąt. Policja zwraca uwagę, że osoby decydujące się zasiąść za kierownicą pod wpływem alkoholu ryzykują nie tylko swoim życiem, ale przede wszystkim swych bliskich i innych użytkowników dróg. "Trzeba pamiętać, że nawet niewielka dawka alkoholu we krwi obniża koncentrację i refleks. Nie ma wytłumaczenia dla osób, które wsiadają do samochodów po paru głębszych, niezrozumiałe jest też to, że czasem członkowie ich rodzin widzą to i nie reagują, pozwalając im prowadzić" - podkreśla KGP. Święta podsumowała też straż pożarna, według której były one najtragiczniejsze od kilku ostatnich lat: ofiar pożarów było dwa

straż pożarna łącznie do wszystkich zdarzeń wyjeżdżała 2438 razy, czego 654 razy do gaszenia pożarów, w których zginęło 15 osób, a 37 zostało rannych" - powiedział PAP w sobotę rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak. Dodał, że pozostałe 1632 zdarzenia dotyczyły usuwania skutków wypadków drogowych, opadów deszczu i śniegu. Zaznaczył, że 152 alarmy były fałszywe. "Najtragiczniejszy był pierwszy dzień świąt, kiedy w 201 pożarach zginęło aż 11 osób, a 12 zostało rannych" - podkreślił. "Trudno na razie powiedzieć, co było przyczyną tych pożarów, ale większość z nich wybuchła w nocy. Takie pożary mają to do siebie, że są bardzo późno zauważane i zgłaszane do straży pożarnej, stąd też szanse uratowania kogokolwiek maleją niemal do zera" - stwierdził. Frątczak wskazywał, że o tej porze roku najczęściej do pożarów dochodzi w skutek niewłaściwej eksploatacji lub wad urządzeń, którymi dogrzewamy mieszkania - elektrycznych i gazowych.

***

Warszawa - Prokuratura Okręgowa w Warszawie wystąpiła do PE o uchylenie immunitetu europosłowi Januszowi Korwin-Mikkemu za spoliczkowanie eurodeputowanego Michała Boniego. Pierwsze słyszę, by prowadzono postępowania w sprawach honorowych - odpowiada Korwin-Mikke.

*** Poznań - Ok. 1,8 tys. osób zasiadło w środę w Poznaniu do wigilijnego stołu w jednej z hal Międzynarodowych Targów Poznańskich. Wigilię dla samotnych i bezdomnych mieszkańców miasta organizuje Caritas Archidiecezji Poznańskiej.

*** Warszawa - Do Charkowa udaje się delegacja MSZ, która ma przygotować pomoc i ewentualną ewakuację osób polskiego pochodzenia z Donbasu poinformował w środę PAP rzecznik ministerstwa Marcin Wojciechowski. Szykujemy się na wyjazd, zbieramy rzeczy, Nowy Rok mamy nadzieję świętować w Polsce - mówią PAP Polacy zamieszkali w regionie. Ewakuacja była wstępnie zaplanowana na 29 grudnia.

*** Warszawa - Izby przyjęć i szpitalne oddziały ratunkowe będą przyjmować pacjentów z powiatów, w których po nowym roku nieczynne będą przychodnie POZ - powiedział szef MZ Bartosz Arłukowicz. Prezes Porozumienia Zielonogórskiego Jacek Krajewski ocenił jego propozycje jako objaw desperacji.


strona 6

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

AKTUALNOŚCI

Kanadyjczycy roku 2014

KANADY Sportowiec roku w Kanadzie Tenisista Milos Raonic został drugi raz z rzędu wybrany sportowcem Kanady 2014 roku przez dziennikarzy. Powtórzył tym samym osiągnięcie sprzed 12 miesięcy. 24-letni zawodnik jest jedynym tenisistą z kraju Klonowego Liścia w historii, któremu przyznano to wyróżnienie. Raonic w mijającym roku pierwszy raz w karierze dotarł do półfinału Wielkiego Szlema, co udało mu się podczas Wimbledonu. W liczonej od 1968 roku Open Erze nie dokonał tego na kortach All England Clubu żaden inny Kanadyjczyk. Pochodzący z Czarnogóry zawodnik zanotował także kilka innych sukcesów - wygrał turniej w Waszyngtonie, był finalistą zmagań w Tokio i prestiżowej imprezy Masters 1000 w Paryżu. W połowie sezonu awansował na szóste miejsce w rankingu ATP World Tour - najwyższe w karierze, a tegoroczne występy zwieńczył pierwszym startem ATP World Tour Finals (wycofał się po drugiej porażce w fazie grupowej z powodu kontuzji). W kończącej sezon imprezie masters mężczyzn nie wystąpił wcześniej żaden inny przedstawiciel Kanady. "Zrealizowałem w tym roku cele, które sobie wyznaczyłem, ale zawsze chcę więcej i więcej. Niezależnie od tego, jak wiele

uda mi się osiągnąć - dotyczy to zwłaszcza tenisa. Sportowcowi ciężko jest utrzymać najwyższą formą przez cały rok. Ja byłem w stanie grać równo i dobrze w ważnych turniejach" - podsumował Raonic. 24-letni zawodnik otrzymał 29 głosów, co stanowiło 35 procent. Drugie miejsce zajął hokeista Drew Doughty, mistrz olimpijski z Soczi i triumfator Pucharu Stanleya z Los Angeles Kings (19 głosów). Tuż za nim zaś uplasował się przedstawiciel narciarstwa dowolnego Alex Bilodeau, który podczas tegorocznych igrzysk wywalczył zdobył złoty medal w jeździe po muldach (14 głosów). Raonic jest jedynym tenisistą, który został laureatem Lionel Conacher Award. Nagroda dla najlepszego sportowca Kanady przyznawana jest od 1932 roku.

Kanadyjskie stereotypy Ciągła zima, syrop klonowy do wszystkiego, wszyscy grają w hokeja - tylko kilka stereotypów o Kanadzie. Dla Kanadyjczyków - źródło raczej dobrego humoru niż powód do zniecierpliwienia. Dla znających język angielski jednym z najzabawniej opowiadających o stereotypach kanadyjskich i wielu innych kultur jako że Kanada to kraj imigrantów - jest znakomity komik Russell Peters, urodzony w Kanadzie syn imigrantów z Indii. Jeden z jego popularnych skeczy to opowieść o rozmowie z ojcem, w której ten oświadcza, że "dziś wieczór staniemy się Kanadyjczykami". Peters mieszając zwykłą kanadyjską angielszczyznę ze specyficznym akcentem Hindusów relacjonuje, jak próbował się dowiedzieć, na czym polegać ma to "stawanie się Kanadyjczykami". "Kupiłem barbecue", "dziś wieczorem zaprosimy wszystkich sąsiadów na nasze jedzenie i pomyślą, że jesteśmy Kanadyjczykami" - tłumaczy ojciec. "Jeśli zjedzą nasze jedzenie, to będą wiedzieć, że nie jesteśmy. Nasze jedzenie ma zapach i smak" - odpowiada Peters, dodając, że Kanadyjczycy odpierają czasem zarzut nijakości kanadyjskiej kuchni, bo przecież dodają

soli do gotowania ziemniaków. Kanadyjski akcent jest uważany za neutralny, ale jest kilka słów, które budzą wesołość sąsiadów z Południa. To np. używane często na końcu zdania kanadyjskie "eh". Jednak Kanadyjczycy lubią swoje "eh" i chętnie używają go jako wyróżnika - np. w torontońskich bibliotekach publicznych "eh list" to serie spotkań z kanadyjskimi pisarzami. Amerykanie, jak podkreślają Kanadyjczycy, są ignorantami, bo nie wiedzą co to jest "tuque" (czyli naciągana na głowę zimowa czapka), "mountie" (czyli policjant Kanadyjskiej Królewskiej Konnej), ani "poutine" (czyli frytki z mięsnym sosem). Poważne badania prowadzone przez np. Environics Institute dowodzą, że portret socjologiczny obu społeczeństw wyraźnie się różni. Poza tym, jak podkreślają sami Kanadyjczycy - u nas jest premier, u was - prezydent. Kanadyjczycy przyzwyczaili się do opinii, że w Kanadzie jest ciągle zimno. Tak naprawdę temperatury latem potrafią być wysokie - największe kanadyjskie miasto, Toronto, leży na szerokości geograficznej Neapolu. Wszyscy przyzwyczaili się też do pytań w rodzaju - o, z Kanady

W corocznym plebiscycie na Kanadyjczyka Roku, w 2014 roku wybrano dwóch żołnierzy Patrice’a Vincenta i Nathana Cirillo, którzy zostali zabici w październiku w zamachach w Quebecu i w Ottawie. Tak głosowali redaktorzy kanadyjskich mediów w ankiecie przeprowadzonej przez agencję/The Canadian Press. 53-letni Vincent, 53, został przejechany 20 października przez radykalnego wyznawcę Islamu 25-letniego Martina Rouleau w Saint-Jean-sur-Richelieu w Quebecu. Dwa dni później 24-letni/Michael Zehaf Bibeau zastrzelił 24letniego Cirillo, pełniącego wartę przy grobie nieznanego żołnierza, a następnie wdarł się do budynku Parlamentu. Cała Kanada i świat były pod wielkim wrażeniem prób uratowania życia umierającego żołnie-

Nathan Cirillo i Patrice Vincent

rza, a potem akcji powstrzymania go przed dalszymi zbrodniami. Podkreślano, jak rzadko zdarza się, aby żołnierze ginęli poza polem walki. Na drugim miejscu w plebiscycie znaleźli się ex aequo/Ke-

vin Vickers, sierżant, który zatrzymał Zihafa Bibeau, i były gwiazdor-dziennikarz CBC Jian Ghomeshi. Co ciekawe, na czwartym miejscu znalazł się Kanadyjczyk Roku 2013 były mer Toronto Rob Ford.

Sprawca poćwiartowania skazany Kanadyjczyk, który w 2012 r. zabił studenta, a jego zwłoki poćwiartował i w kawałkach wysłał pocztą m.in. do czołowych polityków i dwóch szkół, został we wtorek uznany za winnego zabójstwa z premedytacją, zbeszczeszczenia zwłok i nękania. Oskarżony, 32-letni Luka Magnotta, potwierdził, że to on zabił 33-letniego studenta politechniki Jun Lina, ale nie przyznał się do winy, jako powód podając swą chorobę umysłową. Ława przysięgłych uznała go też za winnego zbeszczeszczenia ludzkich zwłok, opublikowania i przesłania pocztą nieprzyzwoitych materiałów i przedmiotów oraz prześladowania premiera Stephena Harpera i innych członków kanadyjskiego parlamentu. Prokuratura przedstawiła Magnottę jako "człowieka z misją", który starannie przygotował się do popełnienia makabrycznej zbrodni. Pół roku przed popełnieniem zabójstwa mężczyzna wysłał e-mail do brytyjskiego dziennikarza, w którym poinformował, że zamierza zabić człowieka i nakręcić o tym film. jesteś, to może znasz - jak mówi jedna z reklam - Jimmiego, Sally albo Suzie. "Jestem pewien, że są bardzo mili" - odpowiada aktor grający w reklamie. Ale, jak podkreślał we wrześniu br. kanadyjski "Huffington Post", może nasz kraj jest mały, ale nie taki mały, a właściwie, z geograficznego punktu widzenia jesteśmy całkiem duzi. Kolejny stereotyp to kanadyjska grzeczność i uprzejmość. Na YouTube można znaleźć filmik kpiący, że także u nas są nieuprzejmi ludzie, ale bardzo nam przykro z tego powodu. Kanadyjska uprzejmość ma swoje granice. "Nie sądzę, by można było być zbyt uprzejmym. Moja mama jest jedną z najuprzejmiejszych osób, jakie można spotkać, ale.... z nią się nie zadziera" - śmiał się kiedyś Rick Mercer, popularny prowadzący satyrycznego programu telewizyjnego.

Morderca

Ofiara

Przysięgli podczas procesu usłyszeli też, że na miesiąc przed zabiciem Jun Lina zwrócił się o pomoc psychiatryczną, a ojciec oskarżonego, który zeznawał w sprawie, choruje na schizofrenię. Sprawa makabrycznego zabójstwa wstrząsnęła Kanadą w maju 2012 r., gdy w śmietniku na tyłach jednego z budynków mieszkalnych w Montrealu znaleziono części ludzkiego ciała, a inne jego fragmenty trafiły w

paczkach pocztowych do partii politycznych w Ottawie i dwóch szkół w Vancouver. W paczkach znajdowały się dłonie i stopy owinięte w bibułkę oraz notatki i wiersze. Po zabójstwie Magnotta zbiegł do Europy pod koniec maja i był poszukiwany przez Interpol. Już na początku czerwca policja aresztowała go w kafejce internetowej w Berlinie, gdzie czytał artykuły prasowe o sobie samym.

"Huffington Post" zrobił kilka tygodni temu przegląd prawdziwych stereotypów o Kanadyjczykach i naliczył zaledwie kilka. Prawdą jest, że podróżujący Kanadyjczycy mają na bagażu kanadyjską flagę z klonowym liściem. Prawdą jest też, że Kanada kocha hokej. Prawdą jest, że jesteśmy mili, choć jednocześnie mamy tendencję do ciągłego przepraszania. "Przepraszamy za to" dodaje "Huffington Post". Kanadyjskie piwo jest dobre, a z zimy mamy tyle zabawy ile się da (narty, snowboard, walki na śnieżki). Kolejny prawdziwy stereotyp chętnie wylicza się, które ze sławnych osobistości są Kanadyjczykami (np. Sandra Oh, Seth Rogen, Ryan Gosling, William Shatner czy Justin Bieber). Kanadyjczycy umieją wykorzystywać obiegowe opinie w reklamach. Browar Molson przygotował w 2006 r. reklamę swoje-

go piwa "Canadian", w której na scenie pojawia chłopak i wygłasza przemowę. "Nie jestem drwalem, ani handlarzem futer, nie mieszkam w igloo (...). Mam premiera, nie prezydenta, mówię po angielsku i po francusku, nie po amerykańsku (…), mogę z dumą przyszyć flagę mojego kraju na plecaku (…), a bóbr jest naprawdę szlachetnym i dumnym zwierzęciem (...). Jesteśmy najlepszą częścią Ameryki Północnej. Mam na imię Joe i jestem Kanadyjczykiem (I am Canadian)". Reklama do dziś jest bardzo popularna na YouTube. Polacy też mają swój wkład w tworzenie kanadyjskiego stereotypu. Dowiadując się, że ktoś mieszka w Kanadzie, nie mogą się oprzeć, by nie dodać "Kanada pachnąca żywicą". W grudniu, gdy wszędzie sprzedawane są świąteczne choinki to może i prawda... Anna Lach (PAP)


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

strona 7

ROK 2014 w KANADZIE - OSTATNIE 6 MIESIĘCY

ROK 2014 w KANADZIE (1)

Czego życzę Polsce i światu

GRUDZIEŃ Budżet będzie zbilansowany Jak zapowiedział premier Kanady Stephen Harper, spadające ceny ropy naftowej zmniejszą nieco swobodę fiskalną rządu ale nie są w stanie powstrzymać go przed zbilansowaniem budżetu planowanym na przyszły rok. Jednocześnie nie powstrzymają zapowiedzianych przez rząd inwestycji. Kanada 25 listopada ogłosiła nadwyżkę budżetową w roku 2015/2016, która ma być na poziomie 1,6 mld dol. Jest to nieco mniej niż spodziewane 1,9 mld zapowiedziane dwa dni wcześniej i oczywiście dużo mniej niż 6,4 mld, które rząd przewidywał w budżecie na wiosnę. ••• Dzień Jana Pawła II w Kanadzie Polski poseł federalny Władysław Lizoń (Mississauga East – Cooksville) odniósł sukces, ponieważ ostatecznie uchwalona została przez Parlament jego prywatna ustawa C-266, ustanawiająca dzień 2 kwietnia Dniem<Papieża Jana Pawła II w Kanadzie. ••• Tim Horton’s przejęty przez Burger King Koncern amerykański Burger King przejął obchodzącą w tym roku 50-lcie firmę Tim Hortons. Wartość umowy to ponad 12 mld dol. Siedziba główna firmy będzie mieściła się w Oakville w Ontario, a nowa firma będzie na giełdzie torontońskiej. Umowa gwarantuje utrzymanie obecnego poziomu zatrudnienia w Kanadzie. Tim Hortons ma 4.564 lokalizacji

Pierwsze polskie jabłka w Kanadzie. Konsul Generalny RP Grzegorz Morawski, burmistrz Mississaugi Bonnie Crombie, Ambasador RP w Kanadzie Marcin Bosacki i wiceminister spraw zagranicznych Katarzyna Kacperczyk

w Kanadzie, USA i krajach arabskich. Burger King około 14.000 - w 98 krajach i terytoriach. ••• Minister obrony Kanady w Polsce Polskę odwiedził minister<obrony Kanady Robert Nicholson. Kanadyjska obecność wojskowa w Polsce, wdrożenie decyzji wrześniowego szczytu NATO w Newport oraz sytuacja na Ukrainie były głównymi tematami rozmowy ministra Grzegorza Schetyny z szefem resortu obrony Kanady. Politycy rozmawiali też o międzynarodowej koalicji walczącej z tzw. Państwem Islamskim i misji NATO Baltic Air Policing. Wymienili również doświadczenia z kończącej się misji ISAF w Afganistanie. ••• Wizyta wiceminister spraw zagranicznych RP w Kanadzie Wiceminister Katarzyna Kacperczyk wraz z delegacją polskich biznesmenów odbyła trzydniową

wizytę w Kanadzie – w Toronto, Ottawie i Montrealu (3-5 grudnia). Jej celem było umocnić kontakty handlowe i gospodarcze, a także wymianę naukową. Na kanadyjski rynek trafiły pierwsze polskie jabłka. Minister spotkała się także z przedstawicielami kanadyjskich władz i polonijnego biznesu. ••• Podrożeją bilety GO Ceny biletów GO Transit w jedną stronę dla dorosłych wzrosną o 10 proc. przy cenie 5,20 dol., o 30 proc. między 5,21 a 6,50 dol., o 40 proc. między 6,51 a 8,25 dol. i o 50 proc powyżej 8,25 dol. ••• Policja może przeszukiwać telefony W głosowaniu 4:3 sąd najwyższy Kanady uznał, że policja ma prawo przeprowadzania przeszukiwań telefonów komórkowych osób podejrzanych po ich aresztowaniu bez nakazu rewizji, ale musi to być obwarowane bardzo ostrymi regułami.

LISTOPAD Polka na czele rady miejskiej Mississaugi W wyborach lokalnych w Mississaudze po 32 latach władzy 92-letniej Hazel McCallion, na jej następcę wybrano Bonnie Crombie, która uzyskała poparcie odchodzącej na emeryturę McCallion. Nowa mer Mississaugi Bonnie (Bożena) Crombie jest Polką z pochodzenia, podobnie jak jedna z radnych Carolyn Parrish. 12-osobowa Rada Miejska składa się z 6 kobiet i 6 mężczyzn. ••• Klęska Fordów w wyborach W wyborach lokalnych w Toronto brat byłego burmistrza Roba Forda Doug Ford przegrał z Johnem Tory’m. Chory na raka, którego zdiagnozowano u niego we wrześciu Rob Ford zrezygnował z ubiegania się o ster władzy w Toronto, a jego miejsce w wyścigu zajął brat Doug. Jego przegrana pozbawiła go mandatu radnego. Obwieścił też, że nie bedzie startował na stanowisko lidera ontaryjskich konserwatystów. Rob Ford, między kolejnym turami chemioterapii, startowal w swoim dawnym okręgu, gdzie wybrano go na radnego. W końcu roku obwieszczono, że guz w jamie brzusznej Forda zmniejszył się o ponad połowę. Ford będzie potrzebował piątej

Zapiski na gorąco

Hazel McCallion

Bonnie Crombie

rundy chemioterapii. Prawdopodobnie przejdzie potem radiację oraz operację i czeka go długi proces leczenia. Cały rok 2014 był rokiem skandali wokoło osoby Roba Forda. Powoli ujawniono, że Ford ma problem z alkoholem i narkotykami, mimo jego zaprzeczeń i kłamstw. Tajemnicze nagranie wideo, ukazujące Forda palącego crack kokainę, widzieli dziennikarze, ale przez długi czas nieznane były szczegóły. Szereg skandalicznych zachowań pijanego Forda doprowadziły w końcu do przyznania się przez niego do problemów i decyzji poddania się 60-dniowemu odwykowi. W międzyczasie Ford zantagonizował sobie Radę Miejską, szefa policji i został pozbawiony wszystkich uprawnień burmistrza. Rolę mera przejął jego za-

stępca. Bracia Fordowie prowadzili program telewizyjny aż zakończono z nimi kontrakt. Coraz więcej słychać było apeli do niego o ustąpienie ze stanowiska. Dużo mówiło się też o Fordzie w światowych mediach, a największą uwagę przyciągnęło jego pojawienie się w amerykańskim programie telewizyjnym Jimmy'ego Kimmela. ••• Pierwsza kobieta, pierwsza Kanadyjka u steru grupy 80 krajów Pochodząca z Haiti Kanadyjka Michaelle Jean została wybrana na nowego sekretarza generalnego Międzynarodowej Organizacji Frankofonii (MOF). 57letnia Jean, pierwsza kobieta na tym stanowisku, to była gubernator generalna Kanady. dokończenie na następnych stronach

Koniec roku oznacza w mojej pracy czas na refleksje wyrażające się w ostatnim w roku felietonie z mojego cyklu "Zapiski na gorąco". Od lat felietony te przepojone są zarówno radością z wielu pozytywnych wydarzeń na świecie, jak i smutkiem z tych, które nie napawają radością. W tym roku jednak wydaje mi się, że tych drugich jest jakby więcej. Cały 2014 rok upłynął światu na przyglądaniu się niewiarygodnym wydarzeniom na Ukrainie. Takiego zagrożenia dla pokoju w Europie nie było od bardzo dawna. Patrzyliśmy z prawdziwym podziwem jak Majdan stawał w obronie swojej ojczyzny, z rozpaczą byliśmy świadkami pierwszych ofiar, a potem niepohamowanego rozlewu krwi. Kolejne etapy ukraińskiej sagi wydawały się prawie niemożliwe, a jednak... Rosja pokazała po raz kolejny, że nie ma dla niej granic, że aby dopiąć swego nie cofnie się przed niczym - kłamstwem, fałszem, oszustwem. Dla nas to nic nowego, bo znamy te metody aż nadto dobrze z własnej historii. Po raz pierwszy jednak Zachód nie znalazł wygodnego wytłumaczenia i tym razem świat nie udał, że nie widzi. Kpiono z sankcji, że nic nie dadzą, że to ruchy pozorne, ale okazały się w sumie dolegliwe i ekonomia Rosji powoli pada. Oczywiście nie tylko z powodu sankcji, ale te są jakże dokuczliwe, kiedy z Rosji wycofują się biznesy i wielkie zagraniczne pieniądze inwestorów. Bandycka aneksja Krymu dokonała się na oczach całego świata, dowodząc po raz kolejny, że odwrócić dokonanych faktów raczej się nie da, a świat jest w sumie bezradny wobec takich posunięć, bo co ma robić - wysłać armię? Nawet umiędzynarodowienie konfliktu, którym było zestrzelenie pasażerskiego samolotu, nie spowodowało przełomu, bo przecież ludzie giną tam, na Ukrainie, a nie w Holandii, w Australii czy w Malezji. Protesty, oświadczenia, rezolucje na nic się nie zdadzą odbijając się od ściany przebiegłości rosyjskiej strategii. Na świecie coraz mocniej zaznacza się fundamentalizm islamski, objawiając się bezwzględną agresją i brutalnością. Jest zaraźliwy dla wielu, którzy nie mają swego miejsca i tam znajdują poczucie przynależności. To niebezpieczna siła, ale świat nie klęka przed nią w przerażeniu. Najważniejsze by nie postawić znaku równości między szaleńcami z Państwa Islamskiego a muzułmanami. To nie to samo, mimo powoływania się na ten sam Koran. W dzisiejszym świecie bycie wyznawcą Islamu jest nie lada wyzwaniem. Te wszystkie niepokojące zjawiska i reakcje na nie pokazują jednak coś co jest pocieszające w całym tragizmie wydarzeń - potrafimy działać razem, wspólnie starać się przeciwstawiać się złu. Sojusze jednak działają, świat nie zgadza się na terroryzm i przemoc. Na szczęście był to też rok wielkich polskich rocznic, kiedy czułam się szczególnie dumna z bycia Polką i z mojej ukochanej Ojczyzny. Potwierdziła to moja wizyta w Polsce, kiedy mogłam oglądać jej niesłychanie błyskawicznie zmieniające się oblicze. Moja piękniejąca, wolna Polska - nic i nikt nie potrafi mi odebrać tych emocji. Coraz bardziej martwi mnie jednak scena polityczna w Polsce - brak podstawowej kultury, szacunku dla inności poglądów, agresja i chamstwo w przestrzeni publicznej. Wolność uderzyła niektórym do głowy w sposób niepohamowany - walka polityczna nie zna granic, oskarżają, manipulują i wpływają na tych, którzy są niezadowoleni. I do tego - cóż za paradoks - skarżą się na brak wolności słowa... Polska musi przewalczyć swoje problemy - jak to uczynić, nie wiem. Może się okazać, że przerażające podziały są już tak głębokie, że będą nie do pokonania i na trwałe będą paraliżować porozumienie między Polakami. Nie tak dawno walczyliśmy o pluralizm i o wolność wypowiedzi. Dzisiaj, kiedy udało się to osiągnąć, społeczeństwo polskie nie potrafi tego ani docenić, ani z tego korzystać. Ja życzę światu pokoju i wspólnoty działania, Polsce dalszych sukcesów i życzliwości jej własnych obywateli do siebie nawzajem (także do demokratycznie wybranych reprezentantów). Wierzę w inherentne dobro ludzi i mam nadzieję, że to ono zwycięży. Polacy, przestańcie narzekać, doceńcie to co osiągnęliście i wejdźcie w Nowy Rok z optymizmem i tolerancją wobec myślących inaczej. Małgorzata P. Bonikowska

Rob Ford


strona 8

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

ROK 2014 w KANADZIE - OSTATNIE 6 MIESIĘCY

Rok 2014 w Kanadzie (1) LISTOPAD Afera Jiana Ghomeshiego Oskarżony o przemoc wobec kobiet słynny dziennikarz radiowy Jian Ghomeshi stanął przed sądem oskarżony o pięć czynów kryminalnych, w tym cztery usiłowania gwałtu i jeden - duszenia ofiary w czasie gwałtu. Sąd zwolnił Ghomeshiego za kaucją 100 tys. dolarów. Skandal wokół byłego gwiazdora radia CBC rozpętał dyskusje na temat przemocy seksualnej w miejscu pracy. Za próbę przełamania oporu przez duszenie, według Kodeksu Karnego, grozi nawet kara dożywocia. Ghomeshi zaprzecza stawianym mu zarzutom. CBC zwolniła Ghomeshiego 26 października. Domagał się on od CBC 55 mln dol. odszkodowania za zrujnowanie mu reputacji, a także nieprawne zwolnienie go z pracy. Wycofał jednak pozew i zgodził się zapłacić koszty poniesione przez CBC. Kolejne kobiety publicznie opowiedziały o swoich przej-

Jian Ghomeshi ze swoją adwokat

ściach z Ghomeshim. ••• Polak skazany za ohydne czyny 45-letni Dariusz Kisielewski, urodzony w Polsce, policjant w Toronto przez 25 lat, oskarżony o posiadanie i produkowanie dziecięcej pornografii oraz o podpatrywanie, został skazany na sześć lat pozbawienia wolności (minus czas spędzony w areszcie). Na komputerze Kisielewskiego znaleziono ponad 1000 zdjęć małych dziewczynek, niektórych jeszcze w wieku niemowlęcym, z

na której zbudowanych będzie 12 stacji. W 2017 roku będzie ona przebiegała przez całą długość Mississaugi od Winston Churchill Boulevard na zachodzie do Renforth Drive na wschodzie, czyli od granicy pomiędzy regionami Peel i Halton na zachodzie do granicy z Toronto na wschodzie. Pierwszy odcinek trasy ma 4,2 km długości i znajdują się na niej 4 stacje: Dixie, Tomken, Cawthra i Central Parkway. Przebiega ona odcinkiem między Fieldgate Driver i Eastgate Parkway prowadząc do Mississauga City Centre. •••

"Nie" dla poligamii, przemocy rodzinnej i "honorowych morderstw" Minister imigracji i obywatelstwa Chris Alexander ogłosił Fplan wprowadzenia nowego prawodawstwa, które zakazywałoby pewnych praktyk jako niezgodnych z kanadyjskimi wartościami. Dotyczyłoby to małżeństw poligamicznych, małżeństw wymuszonych, szczególnie z osobami niepełnoletnimi oraz tzw. honorowych morderstw. Poligamia jest nielegalna w Kanadzie od ponad 100 lat i nie może być wprowadzana przez system imigracyjny.

W parlamencie podczas strzelaniny w budynku parlamentu byli posłowie i premier Harper. Dwa dni wcześniej w SaintJean-sur-Richelieu w prowincji Quebec zamachowiec, nawróco-

ny na islam Martin Couture-Rouleau wjechał samochodem w dwóch żołnierzy, zabijając jednego z nich. Couture-Rouleau został postrzelony przez policję i zmarł w szpitalu.

wi Harperowi za kredyt na odbudowę gospodarki i za konsekwentne poparcie dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy.Kanada była drugim po Polsce krajem, który uznał niepodległość Ukrainy, i jest jednym z jej najbliższych partnerów. Jest najostrzej wyrażającym protest przeciwko polityce Rosji

krajem zachodnim. Wielokrotnie w tym roku rozszerzała sankcje wobec Rosji, a politycy kanadyjscy odbyli szereg wizyt na Ukrainie. W Kanadzie mieszka 1,2 Ukraińcow - to najliczniejsza społeczność ukraińska poza Ukrainą i Rosją.

obnażonymi intymnymi częściami ciała. Kisielewski fotografował i filmował siebie dotykającego je w sposób wyraźnie seksualny. Policja znalazła też u niego około 5000 zdjęć ściągniętych z Internetu. Kisielewski ma dwóch synów. Starszy, w wieku 18 lat, jest niewidomy. ••• W Mississaudze nowy korytarz autobusowy Otwarto pierwszy fragment trzyetapowego projektu Mississauga Transitway. Jest to 18-kilometrowa trasa dla autobusów,

PAŹDZIERNIK Gubernator Generalny Kanady w Polsce W dniach 22-26 października w Polsce przebywał z oficjalną wizytą Gubernator Generalny Kanady David Johnston z małżonką. Odwiedził Warszawę, Kraków i Auschwitz. “Gazeta” była akredytowana przy tej wizycie i uczestniczyła w spotkaniach Gubernatora z prezydentem RP Bronisławem Komorowskim, marszałkami Senatu i Sejmu, wladzami i studentami SGH oraz środowiskami polskiego bisnesu. ••• Terroryści atakują Kanadę Około godz. 10.00 w pobliżu budynków parlamentu federalnego w Ottawie, zamachowiec postrzelił pełniącego wartę przed pomnikiem National War Memo-

Gubernator Generalny David Johnston i prezydent Bronisław Komorowski

rial 24-letniego kaprala Nathana Cirillo. Żołnierz zmarł od odniesionych ran. Zamachowiec, Michael Zehaf-Bibeau, został potem zastrzelony w budynku parla-

mentu przez 58-letniego Vickersa, funkcjonariusza odpowiedzialnego za nadzór nad organizacją bezpieczeństwa w budynkach parlamentu.

WRZESIEŃ Kanadyjska szczepionka na ebolę Kanada rozpoczęła lotnicze wysyłki szczepionki przeciwko eboli o nazwie VSV-EBOV. Szczepionkę VSV-EBOV wyprodukowało National Microbiology Laboratory w Winnipeg w Kana-

Podpisanie umowy w Ottawie

dzie na licencji amerykańskiej firmy NewLink Genetics. ••• Umowa o wolnym handlu Kanada-Unia Europejska gotowa Przywódcy Unii Europejskiej poinformowali o osiągnięciu porozumienia z Kanadą w sprawie

wolnego handlu, popartego przez wszystkie 28 państw unijnych - w tym Niemcy, które krótko przedtem zagroziły, że go nie zaakceptują. CETA - bo tak nazywane jest to porozumienie, od angielskiej nazwy Comprehensive Economic and Trade Agreement (Kompleksowe Porozumienie Gospodarczo-Handlowe) - uważana jest za pierwowzór dla znacznie większej negocjowanej obecnie umowy UE ze Stanami Zjednoczonymi Według rządowych statystyk handel przyczynia się do 60 proc. kanadyjskiego PKB. Powołując się na wspólne analizy Kanady i UE rząd Stephena Harpera twierdzi, że umowa pozwoli na stworzenie w Kanadzie prawie 80 tys. nowych miejsc pracy. ••• Prezydent Poroszenko w Kanadzie Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko przebywał w Kanadzie, dziękując premierowi Stepheno-

Prezydent Poroszenko w Izbie Gmin


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 9

ROK 2014 w KANADZIE - OSTATNIE 6 MIESIĘCY

SIERPIEŃ

Premier Harper i jego goście w Parku Paderewskiego Po raz pierwszy w historii polskiego Parku Paderewskiego w Vaughan odbyła się tak prestiżowa impreza. Polski park został wybrany spośród sześciu różnych obiektów na terenie GTA do zorganizowania "Stephen Harper’s Barbecue" - letniego spotkania zwolenników Partii Konserwatywnej z ich przedstawicielami w kanadyjskim Parlamencie. Do Parku przyjechało ponad 2400 osób, w tym wielu polityków i członków rządu federalnego.

LIPIEC Atak chińskich hakerów Komputery kanadyjskiego Państwowego Komitetu Badań Naukowych (NRC) padły ofiarą ataku hakerów z Chin. Chińskie władze oceniły kanadyjskie zarzuty jako "bezpodstawne oskarżenia". ••• Skandale w Senacie Policja RCMP po ponad roku analizy wydatków senatora Mike’a Duffy’ego oskarżyła go o 31 czynów sprzecznych z prawem, m.in. oszustwo, fałszerstwo i próby przekupstwa. Na razie nie mówi się nic na

Trójka senatorów zamieszanych w aferę

temat samego Nigela Wrighta, który przekazał senatorowi Duffy’emu czek na 90 tys. dol. aby uratować go przed skandalem nieuprawnionych wydatków. W sprawę tego czeku jest wmieszanych kilkanaście innych osób z biura premiera, co najmniej czterech konserwatywnych senatorów i kilka osób z administracji Partii Konserwatywnej. Premier Harper twierdził cały czas, że nic o tym nie wiedział i że wszystko to działo się poza jego plecami. W listopadzie Senat zagłosował, przesądzając los trojga senatorów Mike’a Duffy’ego, Pa-

meli Wallin i Patricka Brazeau, którzy uzyskali zwroty za wydatki, których nie powinni przedstawiać do zwrotu. Zostali oni zawieszeni w obowiązkach senatorów bez wynagrodzenia do końca kadencji Senatu, czyli na okres do dwóch lat. Pozostawiono im jednak świadczenia medyczne i ubezpieczenie na życie. Senatorowie zostali odcięci od wszelkich praw i wygód, stracili prawo wchodzenia do swoich biur, dostęp do komputerów, kart itp. Zaraz potem z pracy zostali zwolnieni pracownicy ich biur. W lutym policja RCMP oskarżyła o oszustwo Maca Harba i Patricka Brazeau. Pamela Wallin zwróciła Senatowi prawie 150 tys. swoich wydatków na podróże. ••• Gala Wolności w Toronto Po obchodach w Ottawie, które odbyły się na początku czerwca, Ambasada RP w Ottawie i Konsulat Generalny RP w Toronto zorganizowały uroczystą galę w eleganckim Fairmont Royal York Hotel w Toronto da uczczenia 25. rocznicy częściowo wolnych wyborów do Sejmu i całkowicie wolnych do Senatu, które

Gala Wolności "Freedom Gala"

Odznaczony orderem Polonia Restitura red. Zbigniew Bełz, ambasador RP Marcin Bosacki i konsul generalny Grzegorz Morawski

odbyły się w Polsce 4 czerwca 1989 roku. Na galę przybyło około 600 osób, z których ponad połowę stanowili Kanadyjczycy. Obecne były znane osoby z politycznego, biznesoweg i kulturalnego życia Kanady i Polonii. W części oficjalnej usłyszeliśmy wystąpienia dwóch honorowych mówców - ambasadora Polski w Kanadzie, Marcina Bo-

sackiego oraz federalnego ministra ds. obywatelstwa i imigracji, Christophera Alexandra. Dla gości grał wybitny młody pianista Jan Lisiecki. Dla naszej "Gazety" był to wieczór szczególny - Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (Polonia Restituta) został odznaczony za dzialalność podziemną jej twórca i wieloletni redaktor naczelny Zbigniew Bełz.

znak dla całej wspólnoty międzynarodowej" - powiedział Tusk. ••• Liberałowie zwyciężają w Ontario W 41. wyborach w Ontario wygrała Partia Liberalna, która sformowała tym razem rząd większościowy. 61-letnia Kathleen Wynne została znowu premierem Ontario, ale tym razem wybranym w demokratycznych wyborach, a nie mianowanym przez partię po ustąpieniu jej poprzednika premiera Daltona McGuinty’ego. Jest ona pierwszą w historii kobietą u steru rządu Ontario. Jest także pierwszą osobą o odmiennej orientacji seksualnej, co zresztą nie miało najmniejszego znaczenia w wyborach i nie stawało jako argument przeciw-

ko jej przywództwu. Pomyłka w podaniu wyników w jednym z okręgów (Thornhill) spowodowała konieczość poprawy wyników, które ostatecznie wypadły w następujący sposób: Ostatecznie wKQueen’s Park zasiadło: 58 posłów Partii Liberalnej, 28 posłów Partii Konserwatywnej, 21 posłów NDP. Premier Ontario Kathleen Wynne stworzyła nowy gabinet. Jego skład uległ sporym zmianom. Sama Wynne pozostała na stanowisku ministra ds. stosunków międzyrządowych, ale zrezygnowała z resortu rolnictwa. Rząd ma 27 członków - osiem kobiet, cztery osoby na stanowiskach ministerialnych po raz pierwszy, pięciu członków tzw. widocznych mniejszości.

CZERWIEC Nowa Gubernator Ontario W związku z zakończeniem kadencji Davida Onleya, który został zaprzysiężony we wrześniu 2007 roku i od tego czasu sprawował tę funkcję, będąc najdłużej służącym na tym stanowisku gubernatorem w ciągu ostatnich 68 lat, powołano jego następczynię. 29. gubernatorem Ontario została nagrodzona Orderem Kanady Elizabeth Dowdeswell, mieszkanka Toronto. Została ona zaprzysiężona we wrześniu. Gubernator ontaryjski (Lieutenant GovernorKof Ontario)Kre- Zaprzysiężenie nowej gubernator prezentuje w tej prowincji Królo- na sytuację Ukrainy, jak premier poglądy na sytuację w regionie i wą Elżbietę. Kanady. (...) Mamy identyczne sytuację na Ukrainie, to dobry ••• Premier Harper w Polsce W obchodach 25-lecia wyborów w Polsce wziął także udział premier Kanady Stephen Harper. Premier Harper spotkał się z premierem Donaldem Tuskiem. Głównym tematem rozmów były kwestie bezpieczeństwa, ze szczególnym uwzględnieniem wydarzeń na Ukrainie. Omówione też zostały perspektywy rozszerzenia współpracy gospodarczej Polski i Kanady. "W świecie zachodnim nie znajduję drugiego partnera, który by tak dobrze rozumiał problemy ukraińskie i był tak wrażliwy Premier Stephen Haroper z parą prezydencką

dokończenie przeglądu roku 2014 za tydzień


strona 10

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

KOMENTARZE, OPINIE...

www.gazetagazeta.com

świat

TUNEZJA

Kairuan - arabskie serce nowoczesnej Tunezji Emirowie z arabskiej dynastii Aglabidów wyśnili swoją stolicę ponad 1300 lat temu. Kairuan stanowiło religijne i naukowe centrum arabskiego świata. Choć do dziś utraciło na znaczeniu, nadal przyciąga pielgrzymów i przypomina o arabskich i muzułmańskich korzeniach współczesnej Tunezji. Tunezja to najbardziej otwarty spośród wszystkich arabskich krajów. Po jaśminowej rewolucji kwitnie demokracja. Wielkie miasta na wybrzeżu niewiele różnią się od sąsiadujących z nimi przez morze miast z południowych Włoch. Tunezyjska dusza jest rozdarta pomiędzy zachodnią nowoczesnością, a tradycyjnymi arabsko-muzułmańskimi wartościami. W Kairuan zmodernizowane społeczeństwo odnajduje źródła swojej tożsamości. Kairuan, którego nazwa wywodzi się od arabskiego słowa kairuwan - oznaczającego obóz wędrownych nomadów, to po Mekce, Medynie i Jerozolimie czwarte święte miasto islamu. Nad miastem górują minarety, z których codziennie rozbrzmiewają głosy muezinów wzywających wiernych modlitwę. "Jest tu podobno 370 meczetów. Jesteśmy takim muzułmańskim Rzymem" - tłumaczył PAP, nieco przewrotnie, Tarek Mishri szef regionalnego oddziału centrali związków zawodowych UGTT. Miasto założył w 671 roku przybyły z Półwyspu Arabskiego wódz Ukba ibn Nafi. Na początku jako posterunek strzegący

szlaków karawan przed napadami Berberów, w latach 800-909 zostało stolicą afrykańskiego państwa Aghlabidów i zarazem centrum islamizacji Maghrebu oraz arabizacji Berberów i ludności łacińskiej. Do dziś można odnaleźć w okolicy pozostałości po dawniej panujących nad tymi ziemiami cywilizacjach Kartaginy, Rzymu i Bizancjum. Duże wrażenie robią ruiny rozległego rzymskiego miasta w Sbeitli czy olbrzymiego amfiteatru w El Jem. Następni władcy - Fatymidzi przenieśli stolicę nad morze do Mahdii. Kairuan zostało zniszczone przez najazdy i nigdy już nie odzyskało swojego politycznego znaczenia. Przez wieki było ważnym ośrodkiem naukowym świata arabskiego. Wielką sławą cieszyła się miejscowa szkoła medyczna i filozoficzna. Z powodu obronnych miasto wybudowano na pustkowiu. W celu zapewnienia stale rosnącej populacji wody pierwsi władcy wybudowali ogromne zbiorniki zwane Basenami Aghlabidów. Obecnie znajdują się w remoncie, który z braku środków idzie powoli. Na szczęście mieszkańców w wodę zaopatruje dziś nowoczesny wodociąg. Spacerując po otoczonej murem, wpisanej na listę UNESCO medynie, co i rusz napotyka się pamiątki chwały Kairuan. Nad miastem góruje wieża Wielkiego Meczetu (lub Meczetu Sidi Okba, zwany tak od imienia fundatora i założyciela miasta), założonego już w VII wieku. Jego dach wspiera się na 414 filarach, pochodzą-

cych z rzymskich miast na terenie Afryki. Można zwiedzić dziedziniec, natomiast wstęp do sali modlitw jest dla nie-muzułmanów wzbroniony. Nieopodal medyny znajduje się Meczet Cyrulika (Zawija Sidi Sahab), mieszczący grób przyjaciela Mahometa Abu Zama el-Belawiego. Jego przydomek wziął się z tego, że nosił on przy sobie trzy włosy z brody Proroka. Miłośnicy baśni z tysiąca i jednej nocy mogą zaopatrzyć się w dywan. Kairuan słynie z ich produkcji. W medynie i jej okolicach roi się od dużych magazynów jak i małych kramów z tym towarem. Gdyby wznieść się ponad miastem na latającym dywanie, jego orientalny urok niestety by zbladł. O ile w labiryncie uliczek medyny panuje porządek, o tyle pozostałe części miasta zalały śmieci. Na każdym wolnym placu walają się kupy gruzu. "Po rewolucji rozwiązano wszystkie umowy z firmami sprzątającymi" - tłumaczy PAP powody bałaganu burmistrz Lassad Guedani. Nada, młoda mieszkanka miasta dodaje: "Ludzie przyzwyczajeni do tego, że władza wszystko za nich załatwi, nie nauczyli się jeszcze dbać o swoje otoczenie." Gościnni mieszkańcy Kairuan podejmują gości miejscowym specjałem i dumą miasta - słodyczami makroud. Właściwie na każdej ulicznie można natchnąć się na kramik je przygotowujący i serwujący. Niektóre cieszą się renomą i zazdrośnie strzegą własnych receptur. Zwykle jednak

NIEMCY

Kreml walczy w eterze o poparcie Niemców i liczy na "Putin-Versteher" Niemcy są głównym graczem w konflikcie Zachodu z Rosją o Ukrainę. Machina propagandowa Kremla rzuciła do walki o sympatię Niemców nową stację telewizyjną - RT Deutsch. W Niemczech już teraz jednak nie brak fanów prezydenta Rosji Władimira Putina. Kusa spódniczka to główny atut Jasmin Kosubek - głównej prezenterki nadającej od listopada w języku niemieckim propagandowej rosyjskiej stacji telewizyjnej RT (Russia Today) Deutsch. "Młoda i ładna lecz najwidoczniej pozbawiona intelektualnych zdolności" - pisze dziennik "Sueddeutsche Zeitung" o zacinającej się przy trudniejszych słowach dziennikarce. Przekaz proponowany przez Kosubek i jej kolegów - na razie w materiałach wideo "Brakujący element" rozpowszechnianych w internecie - jest jasny, prosty i nie wymaga finezji. Według RT Deutsch świat składa się ze złych ukraińskich faszystów, przygotowujących wojnę jeszcze gorszych Amerykanów i ogłupionych zachodnią propagandą Niemców, którym dopiero trzeba uświadomić, kto jest prawdziwym wrogiem, a kto przyjacielem. To właśnie zadanie dla nowej stacji, która od 2015 roku ma emitować pełny program telewizyjny. Niemieckie media przekazu-

ją nieprawdziwy, jednostronny obraz wydarzeń na Ukrainie mówi redaktor naczelny RT Deutsch Iwan Rodionow. My oferujemy "inną perspektywę" - tłumaczy rosyjski dziennikarz, zapewniając, że stacja nie jest "tubą Putina". Na czym ma polegać "nowa perspektywa" dowiadujemy się już z pierwszej sondy ulicznej przeprowadzonej na inaugurację programu. Pytani przechodnie są zachwyceni informacją o powstaniu rosyjskiej telewizji w języku niemieckim. "Wspaniale", "nareszcie", "dziękujemy ci Putinie" padają spontaniczne odpowiedzi. Zapraszani do studia eksperci zgodnie piętnują amerykańskie przygotowania do wojny z Rosją, snują teorie spiskowe, nie oszczędzają Polski. Publicysta Juergen Elsaesser ujawnia sensacyjną wiadomość o udziale "brygady syjonistów" w wydarzeniach w Kijowie. "To Zachód strzelał na Majdanie" - mówi Elsaesser występując na tle napisu "Zachód prowadzi wojnę przeciwko Putinowi. Kto zatrzyma NATO?". Były agent Stasi Rainer Rupp (pseudonim "Topas") sugeruje powiązania prezydenta Niemiec Joachima Gaucka i kanclerz Angeli Merkel z tajną policją NRD i obarcza ukraiński wywiad winą za strącenie w lipcu malezyjskiego samolotu pasażerskiego i

śmierć 298 osób. "Skala kłamstw rozpowszechnianych przez stację jest przerażająca" - pisze "Die Zeit". "Zapraszamy gości, których inne media nie zapraszają, gdyż są poza mainstreamem" - tłumaczy Rodionow. Do negatywnych bohaterów jego stacji należy znany w Polsce amerykański historyk Timothy Snyder, który ośmielił się publicznie skrytykować RT Deutsch. Donald Tusk przedstawiany jest jako "najlepszy przyjaciel Waszyngtonu", i nie jest to w ustach rosyjskich dziennikarzy komplementem. Ukraina to z kolei "51. stan USA". Skargi Rodionowa na antyrosyjskie media niemieckie, w których nota bene jest częstym gościem, przedstawiając stanowisko Kremla, są absurdalne. Szczególnie w telewizji publicznej frakcja "Putin-Versteher" (dosłownie - rozumiejący Putina, a w rzeczywistości broniący bezkrytycznie jego polityki) jest bardzo silna, a i łamy prasy są dla nich szeroko otwarte. Dziennikarz tygodnika "Die Zeit" Josef Joffe dzieli niemieckich przyjaciół "Władimira Wielkiego" na trzy kategorie. Do pierwszej zalicza osoby pokroju byłego kanclerza Gerharda Schroedera, będące płatnymi lobbystami Kremla. Trudno wymagać od pracującego dla Gazpromu Schroedera, żeby źle mówił o

Kairuan stanowiło religijne i naukowe centrum arabskiego świata

właściciele chętnie pokazują sposób ich przyrządzania. Makroud przypomina, bardziej rozpowszechnioną i znaną w Europie, baklawę. Cienkie warstwy ciasta przekłada się masą z daktyli lub migdałów, nadziewa marmoladą z fig, roluje się ją, nadaje odpowiednią formę i kroi na drobne ciasteczka, a następnie smaży na głębokim oleju. Na końcu polewa się je miodem, słodkim syropem cytrynowym lub pomarańczowym albo posypuje orzeszkami pistacjowymi. Serwuje się je na zimno choć najlepiej smakują, gdy są jeszcze ciepłe. Znawcy tematu i historii uważają, że w sposobie przygotowania oraz składzie ciasteczek odbijają się echa wielokulturowej tradycji, w której swój ślad pozostawili zamieszkujący te zimie Fenicjanie, Rzymianie, Bizantyjczycy i Wandalowie. Mieszkańcy pracują w tkalniach dywanów, przedsiębiorstwach tekstylno-odzieżowych, dużym zakładzie wyrobów tytoniowych oraz turystyce. Niestety po rewolucji turyści nie odwiedzają już miasta tak licznie jak przedtem. "Codziennie otwieram kram, ale nikt nie przychodzi" swoim szefie - tłumaczy Joffe. Drugą grupę stanowią przeciwnicy Ameryki, którym "rosyjska dusza" jest bliższa od zachodniego materializmu i kapitalizmu. Trzecia grupa to osoby myślące w kategoriach XIX wieku i Otto Bismarcka, który był przekonany, że nie wolno dopuścić do zerwania kontaktów z Petersburgiem, ówczesną stolicą Rosji. Twórca Ostpolitik Egon Bahr i jego socjaldemokratyczny towarzysz Erhard Eppler, osoby związane z instytucjami dialogu niemiecko-rosyjskiego (Dialog Petersburski i Forum RosyjskoNiemieckie) Matthias Platzek i Lothar de Maiziere, ale i byli kanclerze Helmut Schmidt i Helmut Kohl wytykają Zachodowi brak wrażliwości w kontaktach z "okrążaną przez NATO" Rosją i powtarzają, że bez niej niemożliwe jest bezpieczeństwo w Europie. Ale i wielu dziennikarzy podziela te poglądy. "Zachód zlekceważył rosyjskie interesy" - pisze w najnowszym "Spieglu" Jakob Augstein. Mówienie o "aneksji" Krymu jest błędem - twierdzi wieloletnia korespondentka telewizji ARD w Moskwie Gabriele Krone-Schmalz. Nie dalej jak w piątek media poinformowały o apelu ponad 60 polityków, przedstawicieli biznesu i intelektualistów wytykających Zachodowi błędy w polityce wobec Rosji i wzywających do odwołania sankcji oraz do wdrożenia nowej polityki odprężenia. Oprócz znanych prorosyjskich lobbystów apel podpisali tak zna-

en.wikipedia.org

skarży się pan Faussi, właściciel warsztatu jubilerskiego. Wokół miasta rozpościerają się tereny rolnicze. Duże obszary zajmują uprawy oliwek. Późną jesienią powietrze napełnia się wonią świeżej oliwy. "Tegoroczna oliwa jest dobra, zbiory udane, dzięki temu, że w odpowiednim czasie spadł deszcz" - zapewnia producent oliwy Ibrahim. Szybko zapadającemu zmrokowi towarzyszy śpiew muezinów przypominający, o tym, że znajdujemy się w świętym miejscu islamu. "Islam to religia miłości i pokoju" - wyjaśnia 84-letni Abdelwaheb Kefi, szanowany teolog i działacz islamski. Więziony za czasów laickiego reżimu prezydentów Habiba Bourguiby i Ben Alego nie szuka zemsty, ani nie próbuje zaprowadzić Szarijatu. "Cieszę się z wolności. Dla każdego znajdzie się miejsce w naszym społeczeństwie i polityce" dodaje. Jego słowa wypowiedziane w konserwatywnym Kairuan najdobitniej przekonują o tym, że i w arabskim kraju możliwa jest demokracja. Z Tunezji Łukasz Firmanty (PAP)

Jasmin Kosubek prezenterka propagandowej rosyjskiej stacji telewizyjnej RT (Russia Today) kosmologelei.wordpress.com

ni politycy jak były prezydent Niemiec Roman Herzog. Wpływ Bahra na aktualną politykę jest "równy zeru" - zapewnił PAP rzecznik MSZ Martin Schaefer. Jednak źródła w SPD twierdzą, że Bahr cieszy się nadal ogromnym autorytetem i ma wpływ na szefa MSZ FrankaWaltera Steinmeiera. Zdaniem "Die Zeit" działalność zwolenników Putina w Niemczech nie jest bez znaczenia. Cel "Putin-Versteher" jest prosty - podzielić Niemców, a jeśli to się uda, to rozpadnie się cały europejski front. Jednak Merkel pozostaje nieustępliwa. Z Berlina Jacek Lepiarz (PAP)


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

KOMENTARZE, OPINIE... WIELKA BRYTANIA

strona 11

świat

Dwie partie przełamały dawny styl brytyjskiej polityki Rok 2014 przyniósł w brytyjskim życiu politycznie ważną zmianę - na scenę weszły dwie nowe partie: antyeuropejski UKIP i nacjonalistyczna szkocka SNP, które przełamały tradycyjną dominację konserwatystów i laburzystów. Zmiana zachodziła od pewnego czasu. Według miesięcznika "Prospect" w 1964 roku 2,3 proc. wyborców było członkami Partii Pracy, zaś w 2013 roku - tylko 0,4 proc. W przypadku partii konserwatywnej członkostwo zmniejszyło się z 3,1 proc. w 1970 do 0,3 proc. w 2013 roku. Podobne zjawiska zachodzą także w innych krajach europejskich, co - jak pisze "Prospect" dowodzi, że "gospodarka się globalizuje, ale życie politycznie przeciwnie - lokalizuje się". Tracą na tym duże partie polityczne, a zyskują populiści. Niektórzy mówią o paradoksie antypolitycznego nastawienia do polityki. Brytyjska opinia publiczna jest coraz mniej zainteresowana tym, co politycy dużych politycznych partii mają jej do powiedzenia, w dużym stopniu dlatego, że mimo przynależności do różnych partii to, co mówią wyborcom, niewiele się różni.

"Komu by się chciało być dziś politykiem? W zachodnich demokracjach nastały ciężkie czasy dla polityków firmujących rządy. Życie polityczne w najbliższym roku sprowadza się do zarządzania rozczarowaniami" - napisał "Prospect" w komentarzu redakcyjnym. "Problemem jest to, że ministerstwo finansów nie zrealizowało żadnego ze swoich świętych wskaźników deficytu i długu. Stąd między wierszami napisane jest, że polityka zaciskania pasa będzie trwać, jak daleko by nie sięgać wzrokiem" - napisał publicysta "FT" Philip Stephens, dla którego siłą napędową brytyjskiego życia politycznego stał się strach. Na tym upodobnieniu się głównych partii politycznych do siebie (polityka gospodarcza torysów i Partii Pracy rzadko kiedy była równie zgodna jak obecnie), ich bezsilności wobec niekorzystnych zjawisk społecznych takich, jak ubożenie klasy średniej i niemożności zaoferowania wyborcom niczego poza wyrzeczeniami, zyskują mniejsze partie. "Można argumentować, że wyniesienie UKIP zmieniło Wiel-

ką Brytanię na gorsze, jednak urośnięcie w siłę Szkockiej Partii Narodowej (SNP) o mało jej nie rozsadziło" - stwierdził polityczny komentator Adam Bienkov. Mimo negatywnego nastawienia mediów UKIP okazał się zwycięzcą majowych wyborów do Parlamentu Europejskiego, a dzięki przejściu na jego stronę dwóch konserwatywnych posłów ma reprezentację w Izbie Gmin. Sukcesem partii jest uczynienie z migracji pierwszoplanowej kwestii politycznej oraz wymuszenie na partii konserwatywnej poparcia dla referendum w sprawie członkostwa Wielkiej Brytanii w UE. SNP przegrała referendum niepodległościowe w Szkocji, ale pozostaje największą siłą polityczną w Szkocji. Z sondażu ICM dla "Guardiana" wynika, że SNP popiera obecnie 43 proc. wyborców w porównaniu z 20 proc. w 2010 r. UKIP uchodzi za największe zagrożenie dla torysów w okręgach angielskich, zaś SNP dla laburzystów w Szkocji. Innym konkurentem dla Partii Pracy jest zyskująca na popularności Partia Zielonych.

Szkocka flaga na jednym z budynków w Edynburgu

Czyni to wynik wyborów parlamentarnych w 2015 roku w Wielkiej Brytanii trudnym do przewidzenia. Weteran Partii Pracy Peter Mandelson nazywa wybory "przeciągniętym w czasie konkursem niepopularności". Według niego nie zanosi się na to, by któraś z partii mogła uzyskać bezwzględną większość. Może jej także nie mieć nawet obecna koalicja konserwatystów i liberałów. "Po wyborach w maju 2015 r. Wielka Brytania nie tylko może znaleźć się pod rządami kolejnej

RUMUNIA

25 lat po upadku komunizmu Rumunia odbija się od dna Rumunia jest jedynym krajem dawnego bloku komunistycznego, w którym w 1989 r. droga do demokracji zaczęła się krwawo. Ponad 1000 ofiar w Bukareszcie, egzekucja dyktatora Nicolae Causescu i jego żony w dniu Bożego Narodzenia położyły kres reżimowi. Wciąż aktualne są spory, czy wydarzenia grudniowe z 1989 r., kiedy tłumy Rumunów wyszły na ulice z flagami narodowymi z wyciętym godłem, a wojsko otworzyło ogień, były rewolucją czy sprowokowanym przez część nomenklatury zamętem. Za rozkaz strzelania do ludzi nikt nie poniósł odpowiedzialności. Z dystansu 25 lat przeważa stanowisko, że zajścia były inscenizowane, żeby legitymować nową władzę na czele z "partyjnym dysydentem", późniejszym prezydentem Ionem Iliescu. W następnych miesiącach w napiętej sytuacji także stosował przemoc. W czerwcu 1990 r. władze wykorzystały do stłumienia protestów studenckich górników z doliny Jiu. Zabito wówczas 21 osób, 650 zostało rannych. Wstąpienie Rumunii na drogę demokracji było trudne nie tylko z powodu krwawych zajść. W kraju za rządów Nicolae Cause-

scu panowały terror i donosicielstwo. Decyzja dyktatora z początku lat 80., by spłacić zagraniczne długi kosztem drastycznego obniżenia konsumpcji w kraju spowodowała przerażające skutki codzienne wyłączenie prądu, wychłodzone mieszkania, brak żywności i leków. We wszystkich postkomunistycznych krajach do władzy dostali się przedstawiciele dawnej nomenklatury, lecz w Rumunii, obok Bułgarii było ich szczególnie dużo; opanowali politykę, media, proces powstania gospodarki rynkowej. Ich wszechobecność stała się przyczyną m.in. bardzo opóźnionej lustracji. Radu Filipescu, więzień polityczny z czasów reżimu Causescu, obliczył, że w latach 90. kilkuset byłych oficerów komunistycznej politycznej policji Secutitate kierowało i zajmowało wiodące stanowiska w rządzie i świeżo powstałych lub prywatyzowanych firmach. "Jeżeli oficer nie był obecny osobiście, był tam jego syn" - mówił agencji dpa. Początki transformacji gospodarczej były szczególnie trudne m.in. dlatego, że po okresie drastycznych braków w latach 80. Rumuni spodziewali się gospodarczego cudu i wpadli w pu-

Walka z korupcją pozostaje nadal jednym z podstawowych celów w Rumunii antykorupcja.gov.pl

łapkę piramid finansowych. W jednej z nich oszukanych zostało około 4 milionów Rumunów, prawie 20 proc. ludności. Piramidy finansowe obok prywatyzacji, określanej przez obserwatorów w znacznym stopniu jako kryminalna, skoncentrowały miliardy w rękach dawnej nomenklatury partyjnej. W marcu 2004 r. dziennik "Evenimentul Zilei" obliczył, że w ciągu 14 lat, które upłynęły od obalenia komunizmu, na skutek rozmaitych nieuczciwych operacji finansowych skarb państwa stracił około 25 miliardów euro. "Większość rumuńskich biznesmenów, którzy wzbogacili się po rewolucji z 1989 r., osiągnęli to okradając państwo" - stwierdził w grudnia br. w wywiadzie dla dziennika "Adevarul Sorin" Ovidiu Vantu, typowy przedstawiciel tego środowiska. Wywiadu udzielił po wyjściu z więzienia, gdzie siedział za korupcję i machinacje finansowe. Niegdyś uważany za trzeciego najbogatszego Rumuna, Vantu był założycielem funduszu inwestycyjnego, który splajtował w 2000 r., w wyniku czego pieniądze straciło ponad 200 tys. ludzi. Później został właścicielem imperium medialnego. "Jeżeli państwo skazałoby mnie za wszystko, co zrobiłem, pozostałbym w więzieniu do końca życia" - powiedział, dodając, że oskarżenia, za które otrzymał wyroki, zostały "wymyślone". Większość spółek imperium Vantu, ocenianego niegdyś na 800 mln euro, upadło lub zostało sprzedanych. Obecnie prowadzi on blog. W wyniku tego, że państwo nie wiedziało lub przymykało oczy na nieuczciwe operacje finansowe i korupcję, Rumunia 25 lat po obaleniu Causcescu pozo-

staje drugim, po Bułgarii, najuboższym państwem UE. 41,4 proc. mieszkańców tego 20-milionowego kraju jest zagrożonych ubóstwem. PKB w porównaniu z 1990 r. wzrósł o 41 proc., ale siła nabywcza w Rumunii stanowi 56 proc. unijnej. Za ćwierć wieku z kraju wyemigrowało prawie 4 mln ludzi. Rumunia, która razem z Bułgarią weszła do NATO w 2004 r. i do UE w 2007 r., podlega monitoringowi ze strony KE pod względem skuteczności reform w sądownictwie i walki z korupcją. Nie jest monitorowana pod względem walki z przestępczością zorganizowaną. Walka z korupcją zaczęła się w ramach przygotowań do członkostwa w UE. Kraj zwrócił się do Unii o pomoc i do Rumunii przybyli konsultanci, w tym wicedyrektor hiszpańskiej prokuratury antykorupcyjnej David Martinez Mandero. Jego współpraca z rumuńskim wymiarem sprawiedliwości doprowadziła do powstania specjalnego pionu antykorupcyjnego. Ironią losu jest fakt, że doradców unijnych zaprosił ówczesny premier Adrian Nastase, który w styczniu 2014 r. trafił do więzienia, skazany na podstawie zarzutów tej samej instytucji. "Przez 10 lat w kraju ciągle mówiono o korupcji, lecz wyroków skazujących nie było. Zmiana świadomości prawnej i zaostrzone ustawodawstwo zaczęły jednak przynosić efekty; pojawiły się najpierw wyroki w zawieszeniu, a od 2012 r. i także bezwzględnego więzienia" - mówi Codru Vrabie, ekspert, który szacuje skalę korupcji w kraju na 5 mld dolarów rocznie. W 2013 r. służby antykorupcyjne przekazały wymiarowi sprawiedliwości sprawy ponad

en.wikipedia.org

koalicji, ale w dodatku takiej, której nie tylko trudno będzie uchwalać prawa, ale nawet zapewnić stabilne i przewidywalne rządy" obawia się Mandelson. "Ironią jest to, że antyeuropejski, populistyczny UKIP przyciągający ludzi poszkodowanych przez globalizację i niewspółmiernie uderzonych przez rządową politykę cięć, może stać się katalizatorem ułatwiającym przestawienie się Wielkiej Brytanii z systemu dwupartyjnego na wielopartyjny, co jest normą w Europie" - ocenia Stephens. 1000 osób, w tym sześciu ministrów i posłów, 34 merów, 25 przedstawicieli prawa, dziesiątków byłych policjantów i celników. W 2014 r. pion antykorupcyjny bada 200 spraw, w które jest zamieszanych 800 osób, w tym 8 posłów i 10 byłych ministrów. Wydano około 1000 wyroków skazujących, skonfiskowano majątki o wartości 150 mln euro. W więzieniu znaleźli się m.in. były premier Adrian Nastase, polityk, biznesmen i magnat medialny Dan Voiculescu, w areszcie znajduje się brat ustępującego prezydenta Mircea Basescu. W listopadzie aresztowano jedną z czołowych postaci w systemie walki z korupcją - Alinę Bicę, szefową wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i terroryzmem. Związku z walką z korupcją można się dopatrzyć w wyborze nowego prezydenta Rumunii, który obejmuje urząd w 25 rocznicę obalenia Ceausescu. 16 listopada wybory prezydenckie niespodziewanie wygrał kandydat centroprawicy, etniczny Niemiec Klaus Iohannis, długoletni mer miasta Sibiu (Sybiń) w Siedmiogrodzie, pragmatyk i zwolennik zdecydowanej walki z korupcją. Analitycy podkreślają, że jedną z przyczyn zwrotu społeczeństwa w stronę Iohannisa była zapowiedź jego lewicowego oponenta premiera Victora Pontę, że ogłosi amnestię dla skorumpowanych polityków, wśród których wielu jest związanych z socjaldemokratyczną partią, której jest przewodniczącym. Pozytywne wyniki w walce z korupcją, wpływające m.in. na wzrost inwestycji są - zdaniem obserwatorów - postrzegane jako poważny sygnał, że po 25 latach od upadku komunizmu kraj odbija się dna. Ewgenia Manołowa (PAP)


strona 12

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

KOMENTARZE, OPINIE...

www.gazetagazeta.com

POŻEGNANIA

Zmarł Krzysztof Krauze W środę zmarł reżyser i scenarzysta filmowy Krzysztof Krauze - poinformowała Szkoła Filmowa w Łodzi na swojej stronie internetowej filmpolski.pl. Krauze był twórcą takich filmów jak "Dług", "Mój Nikifor", "Papusza", "Plac Zbawiciela". Miał 61 lat. Przegrał z chorobą nowotworową. "Kręcę filmy rzadko, traktuję ten zawód z wielką powagą. Kiedy już wiążę się z jakimś projektem, to cały świat przeżywam poprzez ten film" - mówił artysta w wywiadzie dla miesięcznika "Kino". Ostatnim filmem, który wyreżyserował - wraz z żoną Joanną Kos-Krauze - była "Papusza", opowieść o poetce Cygance. Obraz zebrał wiele nagród m.in. na festiwalach w Gdyni, Karlowych Warach, Salonikach, Valladolid. Papusza, czyli Bronisława Wajs (ur. 1908 lub 1910, zm. 1987), przez czterdzieści lat mieszkała w taborze, wiodąc wędrowne życie. W 1949 r. do taboru dotarł poeta Jerzy Ficowski. Zainteresował się poetyckimi improwizacjami Cyganki, pisanymi w języku romskim. Za jego namową Papusza zaczęła spisywać swoje wiersze. Ficowski tłumaczył je z romskiego na polski. Pod wpływem Ficowskiego Papusza zaniechała koczowniczego trybu życia i poświęciła się literaturze. Opisywała m.in. dzieje i obyczaje Cyganów. W efekcie, oskarżona o zdradę tajemnic, została wykluczona z cygańskiej społeczności. W filmie Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauzego rolę Papuszy zagrała Jowita Budnik, która z parą reżyserów współpracowała wcześniej. Krauze urodził się 2 kwietnia 1953 roku w Warszawie; był synem aktorki Krystyny Karkowskiej. Sam również próbował sił jako aktor - w 1972 r. wystąpił w filmach "Opis obyczajów" i "Siedemset siedemdziesiąt siedem". Odnalazł się jednak jako reżyser. W 1988 roku w słynnym Zespole Filmowym TOR, kierowanym przez Krzysztofa Zanussiego i Krzysztofa Kieślowskiego, zadebiutował obyczajowym obrazem "Nowy Jork - czwarta rano" (1988), utrzymanym w klimacie czeskich komedii. I choć z perspektywy czasu twórca ocenił film za artystyczną porażkę, jurorzy festiwalu filmowego w Gdyni docenili wysiłki początkującego reżysera, wręczając mu nagrodę za debiut reżyserski. Potem pracował przy filmach reklamowych i dokumentach, by w 1996 roku nakręcić swój drugi film fabularny "Gry uliczne", w którym przywołał historię tragicznej śmierci młodego działacza opozycji Stanisława Pyjasa. "Gry uliczne" otrzymały na festiwalu filmowym w Gdyni Nagrodę Specjalną Jury. Trzy lata później w 1999 r. powstał "Dług", którego scenariusz Krauze znowu oparł na kanwie prawdziwych zdarzeń - historii morderstwa gangstera popełnionego przez młodych ludzi. Znakomite kreacje aktorskie stworzyli tam Andrzej Chyra, Robert Gonera i Jacek Borcuch.

"Dług" zdobył kilkanaście nagród filmowych. W 1999 r. na festiwalu filmowym w Gdyni otrzymał nagrodę dziennikarzy i Grand Prix, czyli Złote Lwy. Rok później otrzymał też dwie Polskie Nagrody Filmowe Orły - w kategorii najlepsza reżyseria i najlepszy scenariusz oraz Paszport "Polityki". Na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Filadelfii w 2000 r. film został nagrodzony za reżyserię. W tym samym roku Krauze pracował na planie filmu "Kallafiorr" Jacka Borcucha, przy którym współpracował też jako scenarzysta. Rok później zrealizował trzyodcinkowy serial telewizyjny pt. "Wielkie rzeczy". Kolejne dzieło kinowe pt. "Mój Nikifor" powstało w 2004 r. z niezapomnianą Krystyną Feldman w roli głównej. Film opowiadał historię przyjaźni dwóch malarzy Nikifora i Mariana Włosińskiego. "Kiedy artysta jest zbyt uzależniony od świata - pragnienia sukcesu, popularności, pieniędzy - traci talent. Twórczość musi być bezinteresowna. Jeśli chcemy zbyt wiele w zamian sztuka karleje. Nikifor został hojnie obdarzony talentem; ten kaleka, z językiem przyrośniętym do podniebienia, przytępionym słuchem i nikczemną posturą, miał wielką wewnętrzną wolność. Nigdy nie miał dylematów czy to, co robi, komuś się podoba, czy nie" - opowiadał o bohaterze filmu Krauze. Film został doceniony nie tylko w Polsce, ale i za granicą. W 2005 r. na Międzynarodowym Festiwalu w Karlovych Varach otrzymał nagrodę główną "Kryształowy Globus", Nagrodę "Kryształowy Glob" za reżyserię oraz Wyróżnienie Specjalne "Don Kichot". W tym samym roku doceniono go również na Festiwalu Filmowym w Denver, na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Chicago oraz na Festiwalu Filmowym Panorama Kina Europejskiego w Atenach (nagroda FIPRESCI). Najwięcej nagród zebrał film Krauzego z 2006 r. pt. "Plac Zbawiciela", którego scenariusz jest oparty na prawdziwych wydarzeniach. Krytycy i publiczność zgodnie uznali "Plac Zbawiciela" za jeden z najlepszych polskich filmów ostatnich lat. Potwierdzeniem jego klasy były nagrody przyznane mu w 2006 r. na festiwalu filmowym w Gdyni: Złote Lwy dla najlepszego filmu, nagroda za pierwszoplanową rolę kobiecą dla Jowity Budnik i za drugoplanową dla Ewy Wencel, a także nagroda za muzykę i nagroda dziennikarzy. Film został nagrodzony także czterema Polskimi Nagrodami Filmowymi Orłami, a także nagrodami na festiwalach w chińskim Suzhou, w Valladolid, Trieście, Tarnowie, Wrześni i na przeglądzie Camerimage. "W filmie występuje mocno zarysowana postać matki. Również mam matkę o bardzo, bardzo silnym charakterze. I przez całe życie musiałem się z tym zmagać. Matka wielokrotnie podejmowała za mnie ważne decyzje, a ja nawet nie zdawałem so-

bie z tego sprawy. Przy okazji tego filmu nauczyłem się definicji asertywności. «Plac« jest także o tym" - mówił Krauze magazynowi "Gala". Pracując nad "Placem Zbawiciela", Krauze dowiedział się, że ma raka. "Wiedziałem jedno: jak wpadnę w histerię, to przeszkodzę lekarzom. Postanowiłem im pomóc, więc nie zadręczałem się rozmyślaniem, czy doczekam premiery. Zachowałem spokój. (...) Nowotwór dla chorującego jest wyzwaniem. Takim jak wejście na górski szczyt. I jeśli po drodze nie stracisz odwagi, wiary w swoje siły, to możesz sobie powiedzieć, że zdobyłeś ten szczyt. A ze szczytu jest piękny widok" - mówił Krauze. Krauze ukończył Wydział Operatorski PWSFTviT w Łodzi w 1976 roku, w tym samym czasie związał się ze Studiem Małych Form Filmowych SE-MAFOR w Łodzi. Jego krótkometrażówki od początku były świetnie przyjmowane na festiwalach i przeglądach: "Deklinacja" przyniosła mu ważne laury w konkursie międzynarodowym Krakowskiego Festiwalu Filmowego (1980), a "Dwa listy" i pastiszowe "Praktyczne wskazówki dla zbieraczy motyli" - nagrody na przeglądzie Młodzi za i przed Kamerą w Białymstoku (1979-80). Na początku lat 80-tych czasowo wyemigrował z kraju - do Wiednia, później do Paryża. Po powrocie związał się ze Studiem im. Karola Irzykowskiego (198385), dla którego zrealizował m.in. głośny dokument "Jest", opowiadający o mieszkańcach wsi Zbrosza Duża, zmierzających na spotkanie z Janem Pawłem II podczas jego drugiej pielgrzymki do Polski. Film przyniósł mu II Nagrodę na przeglądzie Młode Kino Polskie w Gdańsku (w kategorii filmu krótkiego), nagrodę "Kultury" w Paryżu oraz nagrodę kulturalną Solidarności. Krzysztof Krauze był skupiony na drugim człowieku, osobą niezwykle wrażliwą, empatyczną. Jego filmy są tego dowodem powiedział PAP o zmarłym w środę reżyserze aktor i reżyser Jacek Borcuch, który wystąpił w reżyserowanym przez Krauzego filmie "Dług". "Naszą współpracę zapamiętałem niezwykle intensywnie. Przy pracy spędziliśmy wiele miesięcy razem i ta nasza codzienność nie miała charakteru reżyser-aktor, ale była oparta na intymnej relacji, przyjaźni. Dużo ze sobą rozmawialiśmy, o strachu, o lęku" - podkreślił. "Był niezwykle wrażliwym człowiekiem, ci, co go znali, wiedzą, że był bardzo skupiony na drugim człowieku. Udało mu się porzucić siebie, swój egoizm i skupić się na innych ludziach. Wszystkie jego filmy są tego dowodem - głęboko analizują człowieka, pochylają się nad jego losem" - powiedział Borcuch. "Krzysztof był wyjątkowy. Był osobą bardzo empatyczną i pochylającą się nad drugim" - dodał. Borcuch mówił, że twórczość Krauzego wywodziła się z dokumentu. "Był wykształconym operatorem i wyniósł ze szkoły dokumentalną umiejętność przyglą-

Reżyser i scenarzysta filmowy Krzysztof Krauze na Międzynarodowym Festiwalu FilmoPAP/EPA wym w Karlowych Warach na zdjęciu z 3 lipca 2007 roku

dania się drugiemu człowiekowi, był zawsze bardzo blisko kamery. To nigdy nie było przypadkowe, zawsze było poprzedzone wielogodzinnymi rozmowami. Krzysztof zawsze był bardzo precyzyjnie przygotowany do każdej pracy" - podkreślił aktor "Długu". Według niego Krauze "słuchał drugiego człowieka, nigdy nie narzucał swojej woli, był otwarty na argumenty, bardzo często rezygnował ze swojej wizji i podążał za czyjąś, jeśli go przekonała". "Był zawsze za tym, co wydawało mu się najbliższe prawdy" - zaznaczył. "Mimo że chorował od wielu lat, nigdy nie żyliśmy ze świadomością, że to któregoś dnia może się skończyć. Nie sądziłem, że kiedyś będę go musiał podsumować, myślałem, że on tę walkę będzie jeszcze ciągnął" - powiedział Borcuch. Nigdy nie zrobił filmu, który byłby nieudany czy nie poruszałby - powiedział PAP o zmarłym w środę reżyserze Krzysztofie Krauze aktor Antoni Pawlicki. "Walczył bardzo długo. Myślę teraz o Joannie, która wspierała go przez cały czas choroby. Ważne jest, że do końca pracowali, robili teraz kolejny film. Realizowali swoją największą pasję pracę na planie, pracę nad filmami. Nie traktowała go jak chorego, tylko pełnoprawnego współreżysera. Byli bardzo bliską parą i w życiu, i w pracy. Jeśli chodzi o to, w jaki sposób Krzysztof przeżywał tę chorobę, jak się do niej odnosił, myślę, że powinniśmy go podziwiać i stawiać sobie za wzór. Za to, jaki miał do tego dystans, z jaką godnością i jedynym słusznym sposobem traktował tę chorobę - do ostatniego momentu starał się pracować. Był bezkompromisowy i było dla mnie wielkim szczęściem i zaszczytem, że mogłem się z nim spotkać i pracować przy realizacji filmu «Papusza«. Nie zapominajmy także o tym, że jego filmy odnosiły także sukces za grani-

cą, jak «Mój Nikifor«." "To straszne. Straciliśmy wielkiego artystę, fantastycznego i wrażliwego człowieka, ale również opiekuna młodych talentów, który wskazywał im kierunek, pomagał. To niepowetowana strata" - powiedziała PAP o zmarłym reżyserze Krzysztofie Krauze dyrektorka Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Agnieszka Odorowicz. Zaznaczyła, że Krauze był osobą "ciepłą, delikatną, przejętą ludzkimi problemami oraz sprawami Polski". "Żałuję, że nie obejrzymy jego kolejnych filmów. On ciągle miał wiele do powiedzenia, wiele do zrobienia. Ta śmierć przyszła o wiele za szybko. Ostatnio gdy go widziałam, był pełen optymizmu i pomysłów. Jednak zostaną z nami jego dzieła, które zdążył nam przekazać. Wejdą do kanonu polskiego kina" - podkreśliła Odorowicz. Był jednym z tych wyjątkowych artystów, którzy są więcej warci niż filmy, które stworzyli mówił PAP o zmarłym reżyserze Krzysztofie Krauze krytyk filmowy Tomasz Raczek. "Krzysztof Krauze należał do tych artystów, którzy byli artystami w każdym momencie swojego życia, przy każdym filmie, który realizował, a także w każdym słowie, które o tym filmie wypowiadał" - mówił krytyk filmowy. Jak tłumaczył, Krauze "nie robił filmów po to, żeby zarabiać pieniądze, żeby zdobyć poklask, żeby stać się sławnym". "Robił filmy o ludziach, którzy byli dla niego bardzo ważni, których chciał przywrócić do powszechnej świadomości, dlatego powstały filmy o Nikiforze, o Papuszy, dlatego pracował nad filmem o Czesławie Niemenie" podkreślił Raczek. "Był jednym z tych wyjątkowych artystów, którzy są więcej warci niż filmy, które stworzyli. On był po prostu był bardzo wyjątkowym, bardzo dobrym i bardzo wrażliwym człowiekiem. Ta dzisiejsza wiadomość jest dla mnie druzgocąca" - mówił.


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

KOMENTARZE, OPINIE...

strona 13

POŻEGNANIA

Zmarł poeta i tłumacz Stanisław Barańczak Badacz literatury, poeta, krytyk i tłumacz Stanisław Barańczak, zmarł w piątek w swoim domu w Newtonville na przedmieściach Bostonu. Od wielu lat ciężko chorował. Miał 68 lat. Jak powiedziała PAP minister kultury Małgorzata Omilanowska, śmierć wybitnego poety to wielka strata dla polskiej kultury. "Wiadomość o śmierci Stanisława Barańczaka to kolejny cios, naprawdę poważny, w kontekście ostatnich strat polskiej kultury. 23 grudnia zmarł bardzo wybitny dyrygent Jerzy Semkow, a w Wigilię Bożego Narodzenia odszedł od nas reżyser filmowy Krzysztof Krauze" - zaznaczyła. Minister oceniła, że Barańczak był wielką postacią nie tylko dla polskiej literatury, ale także dla polskiego ruchu niepodległościowego. Poetka Julia Hartwig zauważyła w rozmowie z PAP, że Barańczak odgrywał bardzo ważną rolę w polskim środowisku literackim, mimo iż czynnie w nim nie uczestniczył. "Dla mnie Stanisław Barańczak był przede wszystkim poetą. Ta aura poezji z niego emanowała" - powiedziała. Jak dodała Barańczak jednocześnie był bardzo skromny, nie nadużywał sławy ani jej znaczenia. Jako wielkiego poetę, ale też wspaniałego tłumacza i doskonałego eseistę wspomina Barańczaka poeta Adam Zagajewski. "Stanisław Barańczak był taką kometą, która wtargnęła na niebo polskiej literatury pod koniec lat 60. Bardzo wcześnie był zauważony jako ogromny talent. Był też, jak wiemy, niezwykle odważnym działaczem Komitetu Obrony Robotników" - mówił w rozmowie z PAP Zagajewski. Pisarz i tłumacz Antoni Libera zwrócił uwagę, że nie można rozdzielać twórczości poetyckiej i translatorskiej Stanisława Barańczaka. "Jego olbrzymi dorobek translatorski był częścią jego twórczości poetyckiej (...) Jego tłumaczenia na ogół są bezbłędnie osadzone w polszczyźnie i gdybyśmy nie wiedzieli, że są to przekłady, te utwory mogłyby funkcjonować jako zupełnie oryginalne" - podkreślił Libera. Krytyk literacki Tadeusz Nyczek powiedział o śmierci swojego przyjaciela, że odszedł największy tłumacz poezji XX wieku po Tadeuszu Boy Żeleńskim. "Był to przede wszystkim ciepły, serdeczny człowiek. To, co zostawił na pewno można porównać z twórczością Wisławy Szymborskiej czy innych wielkich poetów polskich - podkreślał w rozmowie z polskim radiem. Dla redaktora działu poezji w miesięczniku "Twórczość" Janusza Drzewuckiego Barańczak był jednym z najważniejszych, a być może nawet najważniejszym poetą Nowej Fali, czyli pokolenia 68. roku. Dodał, że Barańczak szybko opowiedział się po stronie opozycji demokratycznej i przez to został objęty cenzurą. "Jego wiersze, które się ukazały albo na emigracji, albo w kraju w wydawnictwach bezdebitowych, szalenie mnie fascynowały. Opisywał rzeczywistość, w której

żyłem. Jako młody gniewny potrzebowałem takich słów poetyckiego protestu i właśnie w twórczości Barańczaka je znalazłem" - powiedział PAP Drzewucki. "Jednym z najbardziej znanych esejów Barańczaka jest esej «Tablica z Macondo«. Z pozoru zaczyna pisać ten tekst od tablic rejestracyjnych, jakie możemy sobie spersonalizować, by samemu wymyślić napis, który mógłby umieścić na swojej tablicy. To napis brzmiący: «On jest«. On, czyli być może Bóg, być może drugi człowiek, być może świat... To przeświadczenie właśnie o istnieniu, o wartościach, o nadziei, było bardzo ważne" - wspomina w rozmowie z PAP krytyk literacki Andrzej Franaszek. O tym, że jego wiersze pozostaną nieśmiertelne mówiła PAP aktorka i reżyserka Ewa Wójciak związana z poznańskim Teatrem Ósmego Dnia. "Nieśmiertelny zostanie cały tomik «Jednym tchem«. Okazał się ponadczasowy. Nieśmiertelne będą jego wiersze poświęcone «szaremu człowiekowi«, to jego taki bohater, postać i figura, która przetrwa. A także Znakomity wiersz «Ci którzy jedzą grzanki będą jeść suchary«. Do tego cała masa wierszy poruszających tematy społeczne, które dziś brzmią niesłychanie współcześnie i aktualnie. Dla mnie to poeta, do którego ciągle wracam i za każdym razem jestem zaskoczona jak te wiersze się nie starzeją" - podkreśliła Wójciak. Stanisław Barańczak urodził się w 13 listopada 1946 r. w Poznaniu w rodzinie lekarzy. Jego rodzona siostra to pisarka Małgorzata Musierowicz, autorka cyklu powieści "Jeżycjada". Barańczak ukończył polonistykę na Uniwersytecie im. Mickiewicza w Poznaniu, gdzie pracował później jako wykładowca. W okresie studiów pełnił funkcję kierownika literackiego studenckiego teatru Ósmego Dnia. Zadebiutował w miesięczniku "Odra" w roku 1965 wierszem "Przyczyny zgonu". W 1968 r. ukazał się jego pierwszy tomik wierszy zatytułowany "Korekta twarzy". Barańczak został uznany za jednego z czołowych poetów pokolenia tzw. Nowej Fali. Był autorem manifestu pokoleniowego pisarzy, którzy debiutowali po ’68. ("Nieufni i zadufani"). W swoich wierszach Barańczak kreował nową poetykę, zwaną później poetyką nowofalową, którą cechowały nieufność wobec języka propagandy, operowanie konkretami, zakorzenienie tekstu w realiach społecznych. Barańczak wraz z Ryszardem Krynickim należeli do grupy "Próby" stanowiącej "lingwistyczny odłam" pokolenia ’68. Jako poeta-lingwista Barańczak przyznawał się do fascynacji wierszami Mirona Białoszewskiego oraz Tymona Karpowicza. Potem ukazywały się takie tomiki wierszy Barańczaka jak "Jednym tchem" (1970), "Dziennik poranny" (1972), "Ja wiem, że to niesłuszne" (1977), "tryptyk z betonu, zmęczenia i śniegu" (1980). "Myślę, że to, co było najlepsze w poezji tak zwanego pokolenia '68

wynikało z powolnego uświadamiania sobie przez nas, że poezja zawsze jest protestem - z reguły bezsilnym, ma się rozumieć. Ale ten protest nie może się sprowadzać tylko do kwestionowania. Ma szansę uzyskać jakieś znaczenie tylko wtedy, gdy wynika z generalnej akceptacji życia i rzeczywistości" - wspominał Barańczak w rozmowie z Gabrielą Łęcką ("Salon Literacki"). Jako krytyk literacki Barańczak zasłynął cyklem "Książki najgorsze", w którym opisywał, często złośliwie, "grafomańską florę literacką PRL-u pompowanych ekstra przydziałami papieru i politycznym wsparciem ówczesnych decydentów", jak to określił po latach sam autor. W czasach PRL poeta zaangażował się w działalność opozycyjną. W 1976 był wśród współzałożycieli Komitetu Obrony Robotników (KOR), złożył również podpis pod tzw. "Listem 59" - proteście intelektualistów przeciwko poprawkom do Konstytucji PRL, które ograniczały suwerenność Polski. Z powodu działalności w opozycji od 1977 r. Barańczaka objął zakaz druku, tego też roku został dyscyplinarnie zwolniony z pracy. W 1980 roku, wskutek interwencji "Solidarności", Barańczak odzyskał swoje stanowisko na Uniwersytecie w Poznaniu. W marcu 1981 roku Barańczak wyjechał do Stanów Zjednoczonych z wykładami o literaturze polskiej. Po wprowadzeniu stanu wojennego jego powrót do kraju okazał się niemożliwy. Pozostał w USA, gdzie na wydziale slawistyki Harvard University w Cambridge wykładał literaturę polską. Początkowo jako associate professor w ramach trzyletniego kontraktu, a od 1984 jako full professor na stałym etacie. W 198" r. otrzymał tytuł doktora honoris causa w Curry College w Milton (Massachusetts). W latach 90. ukazały się kolejne tomiki wierszy Barańczaka - "Podróż zimowa" (1994) i "Chirurgiczna precyzja" (1998) - tom, który przyniósł autorowi literacką nagrodę NIKE w 1999 roku. "Takiego tłumacza jak Barańczak literatura polska od jej początków po dzisiaj nie miała" pisał Czesław Miłosz. Barańczak zajmował się przekładami od dawna - w 1974 ukazało się jego tłumaczenie wierszy Boba Dylana. Barańczak uważany jest za najwybitniejszego w drugiej połowie XX w. tłumacza na język polski. Ma na swoim koncie kilkanaście tomów "Biblioteczki Poetów Języka Angielskiego": Thomas Campion, John Donne, Robert Herrick, George Herbert, Henry Vaughan, John Keats, Hopkins, Emily Dickinson, Thomas Hardy i innych. Wydał trzy grube antologie poezji anglosaskiej: religijnej, miłosnej i "niepoważnej" oraz amerykańską antologię "Od Whitmana do Dylana", jest też autorem serii przekładów dramatów Shaekspeare’a. Barańczak tłumaczył też wiersze poetów języka rosyjskiego m.in. Josifa Brodskiego. Swoim dorobkiem jako tłumacz Barańczak mógłby obdzie-

Poeta, krytyk literacki, tłumacz poezji, jeden z najważniejszych twórców Nowej Fali, dziaMaciej B. Brzozowski PAP/CAF łacz KOR-u Stanisław Barańczak na zdjęciu z 12.11.1996 roku

lić kilku twórców. "Cały ten dorobek urósł nie tyle dzięki jakiejś precyzyjnej organizacji pracy, ile po prostu dlatego, że ja bardzo lubię tłumaczenia poezji jako sposób spędzania wolnego czasu. To taka rozrywka umysłowa do ntej potęgi, która tym góruje nad krzyżówkami i szaradami, że dostarcza intensywnych przeżyć estetycznych, poszerza horyzonty umysłowe i w ogóle wzbogaca duchowo. I za taką przyjemność jeszcze człowiekowi czasami płacą honoraria!" Wśród wielu przekładów Barańczaka osobną, obszerną część stanowią tłumaczenia literatury pure nonsensu, czyli niedorzecznej, absurdalnej. To Barańczak przełożył na polski wiersze takich klasyków tego nurtu jak Edward Lear, Lewis Carrol czy Hilaire Bellock. Barańczakowskie zabawy i gry językowe zostały zebrane w tomie "Pegaz zdębiał", mającego wśród bibliofilów status książki kultowej. "Poezja nonsensu zaspokaja elementarną ludzką potrzebę wzięcia odwetu na samym istnieniu" przypominał poeta we wstępie. Podsumowanie swoich doświadczeń translatorskich Barańczak zawarł w książce "Ocalone w tłumaczeniu". Jest to "mały, lecz maksymalistyczny manifest translatologiczny, albo: tłumaczenie się z tego, że tłumaczy się wiersze również w celu wytłumaczenia innym tłumaczom, iż dla większości tłumaczeń wierszy nie ma wytłumaczenia" - jak podsumował autor. Amerykańscy pisarze pamiętają zmarłego w piątek Stanisława Barańczaka jako poetę, którego twórczość była nierozerwalnie związana z historią, a także wybitnego tłumacza i promotora literatury polskiej i wschodnioeuropejskiej w USA. "Jako poeta, Stanisław był humanistą, w tym sensie, że uważał, iż poezja powinna odnosić się do wydarzeń historii. Należał do pokolenia polskich twórców, którzy, zainspirowani przez Czesława Miłosza, nie uprawiali fantazyjnych alegorii, nie traktowali poezji jako zabawy, ani jako czegoś, co pisze się tylko do szuflady. Poezja miała być publikowana, choćby w podziemiu. Podziwiałem ich, bo kontynuowali modernistyczną koncepcję, że żaden temat nie jest zły dla poezji i nie można ich zostawiać dziennikarzom ani politykom" - powiedział PAP o Barańczaku jeden z najwybitniejszych poetów amerykańskich Robert Pinsky.

Barańczak tłumaczył na polski poezje Pinsky'ego, którego poznał jeszcze w Polsce, przed swoją emigracją do USA. W czasie "karnawału" Solidarności w 1981 roku obaj czytali swoje wiersze na politycznym wiecu w Poznaniu, który – jak wspomina amerykański poeta - "zamienił się w wieczór poetycki". "Był znakomitym tłumaczem, a poza tym człowiekiem o ogromnej mądrości i sumienności" - powiedział Pinsky. Podobnie wspomina Barańczaka znany pisarz i publicysta Lawrence Weschler, były korespondent "New Yorkera" w Polsce. "Na scenie kulturalnej w USA Barańczak odgrywał przede wszystkim ogromną rolę jako tłumacz i łącznik z literaturą Europy Wschodniej. Jego przekłady Miłosza, (Wisławy) Szymborskiej, czy (Zbigniewa) Herberta są znakomite. Był niezwykle podziwiany w kręgach literackich" powiedział Weschler w rozmowie z PAP. Przypomniał też krytycznoliteracką i eseistyczną twórczość zmarłego poety. W 1990 roku Barańczak wydał w USA zbiór esejów pt. "Grieving Under the Water" o pisarstwie Miłosza, Herberta, Tadeusza Konwickiego, Adama Zagajewskiego, Iosifa Brodskiego, Vaclava Havla i innych wybitnych twórców z Polski i Europy Środkowowschodniej. Książka miała dobre recenzje w niemal wszystkich czołowych amerykańskich czasopismach kulturalnych. "Miał też w sobie jakąś naturalną godność i grację, z jaką znosił swoją potworną chorobę" dodał Weschler, nawiązując do choroby Parkinsona, na którą cierpiał Barańczak. Zasługi Barańczaka jako promotora literatury wschodnioeuropejskiej podkreśla także mieszkający i pracujący w Waszyngtonie znany polski pisarz Henryk Grynberg "Ktoś taki był niezwykle potrzebny, by zwrócić w Ameryce uwagę na polską literaturę. Miłosz za bardzo się nie udzielał, albo tylko w kręgach specjalistów. A Barańczak jak tylko przyjechał do USA, zaczął publikować artykuły na temat literatury polskiej, także w wysokonakładowej prasie. Bardzo wiele zrobił dla jej promocji. Był świetnym krytykiem i cudownym tłumaczem, a przy tym niezwykle pracowitym. A jego poezja z pewnością jest wybitna" - powiedział PAP Grynberg.


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 14

www.gazetagazeta.com

AKTUALNOŚCI

LITWA

Sakiewka z euro prezentem pod choinkę Sakiewka z nowymi litewskimi monetami euro o wartości 11,59 euro - w sumie 23 monetami, którą od początku grudnia można nabyć na Litwie za równowartość 40 litów, cieszy się dużym powodzeniem. Litwini, od Nowego Roku wprowadzający euro, sakiewki kupują na prezenty. "Popularność zestawów litewskich monet euro przerosła nasze oczekiwania" - informuje w środowym komunikacie Litewski Bank. Litewski Bank przygotował 900 tys. sakiewek z litewskimi monetami euro. W ciągu pierwszego tygodnia sprzedano 350 tys. zestawów. W każdym zestawie są 23 monety o różnych nomina-

minął tydzień w byłym OBOZIE... BIAŁORUŚ

Łukaszenka wymienił rząd

łach: o 1 centa do 2 euro. Jedna osoba może nabyć tylko pięć sakiewek. Zgodnie z przyjętą zasadą, monety euro we wszystkich krajach eurolandu, mają wspólny rewers i narodowy awers. Na awersie litewskich monet euro jest pogoń - godło Litwy. Litwa do strefy przystępuje od 1 stycznia 2015 roku. Ostatnie badania Eurobarometru wskazują, że optymizm Litwinów względem euro rośnie. Odsetek Litwinów popierających wprowadzenie w ich kraju europejskiej waluty we wrześniu wynosił 48 proc., o 2 punkty procentowe więcej niż w kwietniu. 51 proc. respondentów na Litwie wskazuje, że jest przygotowa-

Szef MSZ obiecuje pomoc Ukrainie cy gospodarczej obu krajów. "Z tego powodu podjęliśmy decyzję, że węgierski Eximbank będzie finansował eksport kierowany z naszego kraju na Ukrainę" - powiedział węgierski minister. Wypowiadając się na konferencji prasowej z szefem MSZ Ukrainy Pawłem Klimkinem Szijjarto zapowiedział, że Budapeszt wyśle na Ukrainę specjalistów. Pomogą oni w przeprowadzeniu

Klaus Iohannis zaprzysiężony na prezydenta

też prawo desygnować kandydata na premiera, chociaż parlament może jego kandydaturę odrzucić. Ma też prawo, pod pewnymi warunkami, rozwiązać parlament, w którym obecnie większość ma koalicja z Pontą na czele. Jednym z czynników, dzięki którym Iohannis wygrał, była obawa, że ewentualne zwycięstwo jego lewicowego rywala może zwolnić tempo walki z korupcją, m.in. poprzez zmiany personalne w systemie sądowniczym. W ostatnich trzech latach zwalczanie tego zjawiska w Rumunii daje coraz bardziej widoczne efekty. Skazano m.in. byłego premiera i sześciu byłych ministrów. W 2014 r. służby antykorupcyjne badały ponad 200 spraw z udziałem 800 osób, w tym ośmiu posłów i dziesięciu byłych ministrów. Wydano ok. 1000 wyroków skazujących, skonfiskowano majątki o wartości 150 mln euro.

Administracją prezydenta kierować będzie Alaksandr Kosinc, dotychczasowy gubernator obwodu witebskiego. Prezydent Łukaszenka zwolnił też szefa Narodowego Banku Białorusi, kilku ministrów i szefów kilkunastu najważniejszych białoruskich przedsiębiorstw.

RUMUNIA

Wybrany w listopadzie prezydent Rumunii Klaus Iohannis złożył w niedzielę przysięgę na uroczystym posiedzeniu dwóch izb parlamentu. W swym pierwszym przemówieniu zapowiedział dążenie do przekształcenia Rumunii w państwo prawa, skutecznie zwalczające korupcję. Jak podkreślił, taka zmiana "wymaga wysiłków całej klasy politycznej". "Pod koniec swojej kadencji chciałbym zobaczyć odnowione ustawodawstwo, gwarantujące silne instytucje państwa" - powiedział Iohannis tuż po zaprzysiężeniu. Zastrzegł jednocześnie, że zmiany nie nastąpią z dnia na dzień i na każdym etapie czekają pułapki. Odnowienie kraju jednak potrzebuje radykalnych zmian - mówił. Zwycięstwo tego etnicznego Niemca jest postrzegane przez większość Rumunów i opinię międzynarodową właśnie jako wyraz woli do zwalczania głęboko zakorzenionej korupcji, zwłaszcza w szeregach postkomunistycznej elity. W drugiej turze wyborów prezydenckich, która odbyła się 16 listopada, Iohannisowi udało się, dzięki zapowiedziom zdecydowanej walki z korupcją, wygrać z kandydatem lewicy, obecnym premierem Victorem Pontą, który prowadził w pierwszej turze. Dawny nauczyciel fizyki, 55letni Iohannis wszedł do rumuńskiej polityki w 2000 r., wygrywając wybory na mera niewielkiego miasta Sybin (Sibiu) w Siedmiogrodzie w środkowej części kraju. W powszechnej opinii pokazał zdolność dobrego zarządza-

Nowy prezydent Rumunii, Klaus Iohannis

nia miastem, przekształcając je w prężnie rozwijający się ośrodek turystyczny. Zajęcie najwyższego stanowiska w państwie przez etnicznego Niemca i protestanta jest absolutnym precedensem w prawosławnej Rumunii. Głowa państwa ma w Rumu-

PAP/EPA

nii znaczne uprawnienia w dziedzinie polityki zagranicznej czy obronności. Prezydent może uczestniczyć w posiedzeniach rządu, mianuje ludzi na kluczowe stanowiska w wymiarze sprawiedliwości i biurze antykorupcyjnym, a także trzech członków Trybunału Konstytucyjnego. Ma

Ewgenia Manołowa (PAP)

CZECHY

Federacja gmin żydowskich przeciwna wizycie Putina Czeska federacja gmin żydowskich stanowczo sprzeciwia się ewentualnej obecności prezydenta Rosji Władimira Putina w styczniu w Pradze, dokąd został on zaproszony na czeskie obchody rocznicy wyzwolenia Auschwitz - pisze w sobotę agencja AFP. Putina, wraz z innymi przedstawicielami czterech zwycięskich mocarstw II wojny światowej, do Pragi zaprosił w listopadzie prezydent Czech Milosz Zeman. Rosyjski prezydent nie potwierdził na razie swej obecności na Forum Holokaustu, upamięt-

Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)

WĘGRY

Szef MSZ Węgier Peter Szijjarto powiedział w piątek podczas wizyty w Kijowie, że jego kraj podejmie kroki, by przywrócić współpracę gospodarczą z Ukrainą. Budapeszt wyśle też ekspertów, którzy pomogą Kijowowi w przeprowadzeniu reform dodał szef dyplomacji. Szijjarto wyraził ocenę, że bardzo ważne jest przywrócenie "niezbędnej dynamiki" we współpra-

Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka zdymisjonował w sobotę premiera Michaiła Miasnikowicza. Nowym premierem został dotychczasowy szef prezydenckiej administracji Andrej Kabiakou. Wicepremierami zostali Wasilij Matiuszewski, Uładzimir Siemaszka i Natalia Kaczanowa.

nych na wprowadzenie europejskiej waluty. Litwini w związku z wprowadzeniem euro zachowują spokój. Wskazuje na to wynik badań przeprowadzonych przez instytut badań opinii publicznej Spinter Tyrimai na zamówienie spółki ubezpieczeniowej PZU Lietuva. Z opublikowanych przed miesiącem danych wynika, że wiosną tego roku, w związku ze zmianą waluty, 18 proc. Litwinów zamierzało nabyć samochód, a nabyło tylko 4 proc. 9 proc. respondentów deklarowało zamiar nabycia nieruchomość, a nabyło - 2 proc.

niającym ofiary Zagłady. Odbędzie się ono w Pradze oraz w Terezinie w dniach 26 i 27 stycznia 2015 roku, a organizatorem jest Europejski Kongres Żydowski we współpracy z Parlamentem Europejskim oraz Federacją Gmin Żydowskich Republiki Czeskiej. Na obchody zaproszono przedstawicieli 47 krajów. Federacja uważa, że "wizyta prezydenta Putina w Pradze z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu byłaby niewłaściwa" - czytamy w komunikacie.

"Ustanowiony i ucieleśniany przez Putina reżim nie przestrzega międzynarodowych porozumień, wykazuje wrogość na zewnątrz i siłą okupuje terytorium sąsiedniego państwa" - dodano. Wielu przedstawicieli władz już potwierdziło, że przyjedzie do Pragi i Terezina. Wśród nich jest szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker oraz wysocy przedstawiciele władz 23 krajów. W obchodach weźmie udział prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. W czeskiej stolicy nie będzie za to amerykań-

reform w sferze zarządzania, decentralizacji, harmonizacji prawa ukraińskiego z przepisami unijnymi. Ponadto Szijjarto zapowiedział, że Węgry przyjmą na leczenie około 20 ukraińskich żołnierzy rannych w walkach z prorosyjskimi separatystami na wschodzie kraju. Na konferencji prasowej z przewodniczącym parlamentu Ukrainy Wołodymyrem Hrojsmanem szef MSZ Węgier przypomniał, że Ukraina jest wśród 15 najważniejszych partnerów gospodarczych jego kraju. Tymczasem węgierski dziennik gospodarczy "Napi Gazdasag" podał w piątek, że Węgry wkrótce mogą wznowić dostawy gazu na Ukrainę, które wstrzymały we wrześniu. Wtedy Budapeszt powołał się na potrzebę wykorzystania gazociągów do zapełnienia przed zimą własnych magazynów gazu. Budapeszt zwiększył wówczas import surowca z Rosji; od dostaw gazu z tego kraju Węgry są silnie uzależnione. Piątkowy "Napi Gazdasag" podał wypowiedź przedstawiciela państwowego koncernu MOL, według którego operator gazociągu FGSZ sprawdza obecnie, czy powody, dla których wstrzymano dostawy na Ukrainę, są wciąż aktualne. Jednocześnie w piątek agencja węgierska MTI podała kolejną wypowiedź premiera Węgier Viktora Orbana przestrzegającego przed zbyt pochopnymi ocenami Rosji. Szef rządu powiedział w Brukseli, że Rosja wciąż jest silnym krajem, do którego należy się adekwatnie odnosić. Jest zbyt wcześnie, by oszacować skutki kryzysu w Rosji; ma ona wciąż duże rezerwy walutowe i może przeorientować swą gospodarkę - powiedział Orban. jących zniszczeniu. Ministerstwo obrony od lat nie przekazuje wystarczających środków na ich utylizację. Z Sofii Ewgenia Manołowa (PAP)

skiego szefa państwa Baracka Obamy. Obchody rocznicy wyzwolenia Auschwitz odbędą się też w Polsce na terenie byłego niemieckiego obozu zagłady.


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

strona 15

AKTUALNOŚCI

Zielone światło do NATO

Minął tydzień na Ukrainie...

Wymiana jeńców Prorosyjscy separatyści w Donbasie na wschodniej Ukrainie uwolnili w piątek 146 jeńców pojmanych podczas walk z ukraińskimi siłami rządowymi - poinformował rzecznik prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki, Swiatosław Cehołko. "Przed chwilą szef SBU (Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wałentyn Naływajczenko) złożył prezydentowi raport o uwolnieniu 146 Ukraińców. SBU oczekuje, że kolejnych czterech zostanie uwolnionych jutro (w sobotę). Wszyscy będą mogli przywitać Nowy Rok i spędzić Boże Narodzenie z rodzinami" - napisał Cehołko na swoim profilu na Facebooku. Wiadomość o wymianie jeńców między separatystami a władzami ukraińskimi rozpowszechniły wcześniej rosyjskie media. Agencja Interfax podała, że separatystom przekazano 222 bojowników walczących w formacjach samozwańczych republik ludowych, Donieckiej i Ługańskiej (DRL i ŁRL), i przetrzymywanych dotychczas przez siły rządowe Ukrainy. W zamian rebelianci uwolnili 150 osób, które trafiły do niewoli, walcząc po stronie ukraińskiej - poinformowano. Inna rosyjska agencja, TASS,

napisała, że wymiana między siłami rządowymi Ukrainy a separatystami, która miała miejsce w piątek, dotyczyła tylko DRL. „Nie zdążymy dziś przeprowadzić wymiany jeńców z ŁRL. Dojdzie do niej jutro" (w sobotę) – oświadczyła przedstawicielka republiki donieckiej Daria Morozowa, cytowana przez TASS. Wysłannikiem władz Ukrainy, obecnym przy wymianie, był Wiktor Medwedczuk. Był on szefem prezydenckiej administracji za prezydentury Leonida Kuczmy, uważany jest za lobbystę interesów Kremla, i przyjaciela prezydenta Rosji Władimira Putina. Putin jest ojcem chrzestnym córki Medwedczuka, Darii. SBU wyjaśniła wcześniej, że Medwedczuk został zaangażowa-

ny w ten proces w ramach "niestandardowych działań", których celem jest uwolnienie przetrzymywanych przez separatystów Ukraińców przed prawosławnym Bożym Narodzeniem, przypadającym 7 stycznia. W piątek Kuczma, były prezydent Ukrainy i przedstawiciel władz w Kijowie na spotkanie trójstronnej grupy kontaktowej w sprawie rozwiązania kryzysu na wschodniej Ukrainie, oświadczył, że listę osób do wymiany przygotowano podczas negocjacji grupy, który odbyły się w środę w Mińsku. W skład grupy wchodzą reprezentanci Ukrainy, Rosji, Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) oraz prorosyjskich separatystów. Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

w liczącej formalnie 450 osób Radzie Najwyższej. "Agresja Federacji Rosyjskiej, dokonana przez nią bezprawna aneksja Autonomicznej Republiki Krymu, prowadzona przeciwko naszemu państwu tzw. wojna hybrydowa, ingerencja wojskowa we wschodnich regionach Ukrainy, nieustająca polityczna, gospodarcza i informacyjna presja ze strony Rosji każą nam poszukiwać bardziej efektywnych gwarancji niepodległości, suwerenności, bezpieczeństwa i jedności terytorialnej Ukrainy" - czytamy. Zgodnie z uchwalonymi zmianami do Ustawy o polityce wewnętrznej i zagranicznej włączono zapis o wzmocnieniu współpracy z NATO "dla osiągnięcia kryteriów niezbędnych dla uzyskania członkostwa w tej organizacji. W Ustawie o podstawach bezpieczeństwa Ukrainy znalazły się słowa dotyczące priorytetowych interesów narodowych kraju: integracji z europejską polityczną, gospodarczą i prawną przestrzenią w celu uzyskania członkostwa w UE i w NATO. Ukraińscy deputowani poparli we wtorek w głosowaniu zmiany na rzecz rezygnacji ze statusu państwa poza blokami militarnymi, zaproponowane parlamentowi przez prezydenta Petra Poroszenkę w ub. tygodniu, tuż po zakończeniu jego dwudniowej wizyty w Polsce. Zrzeczenie się przez Ukrainę statusu kraju pozablokowego Poroszenko zapowiadał w ub. środę

występując w parlamencie w Warszawie. Ukraina zrezygnowała z dążeń do członkostwa w NATO w pierwszych miesiącach rządzenia obalonego w lutym bieżącego roku prezydenta Wiktora Janukowycza. Uchwalona w lipcu 2010 roku Ustawa o zasadach polityki wewnętrznej i zagranicznej wykreśliła z nich dążenie do wejścia do NATO. W ustawie była mowa o "utrzymaniu przez Ukrainę polityki pozablokowości", co oznacza "nieuczestniczenie w sojuszach wojskowo-politycznych", a więc i w NATO. Zawarto w niej jednocześnie sformułowanie o kontynuowaniu "konstruktywnego partnerstwa" z Sojuszem Północnoatlantyckim. "Wydarzenia ostatniego roku w sposób istotny zmieniły nas i nasz światopogląd. Musimy zupełnie inaczej patrzeć na relacje międzypaństwowe i zobowiązania międzynarodowe" - zaznaczył ukraiński prezydent w Warszawie. Ukraina "de facto jest w stanie wojny", ponieważ Rosja "doprowadziła do aneksji Krymu", działają też ugrupowania zbrojne, które są podporządkowane Rosji. Jest to działanie, które ma charakter ofensywny, i to nas niepokoi - mówił Poroszenko. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział na początku grudnia, że Ukraina jeśli zechce, to może złożyć wniosek o członkostwo w NATO, a Sojusz oceni, czy kraj ten spełnia konieczne warunki.

Wyłączono blok w elektrowni atomowej w Zaporożu

Ukraiński prezydent Petro Poroszenko wita uwolnionych ukraińskich jeńców po ich przylocie do Kijowa 27 grudnia br. Mikhail Palinchak PAP/EPA

Możliwe wprowadzenie stanu wojennego Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy (RBNiO) Ołeksandr Turczynow oświadczył w piątek, że możliwe jest wprowadzenie w kraju stanu wojennego, jeśli nie przyniesie rezultatu pokojowa droga uregulowania konfliktu z prorosyjskimi separatystami. "Jeśli pokojowy format nie da rezultatu, to nie będziemy mieli innej alternatywy" - powiedział Turczynow w wywiadzie dla ukraińskiej stacji telewizyjnej 5. Kanał. Sekretarz RBNiO podkreślił, że prezydent Ukrainy Petro Poroszenko właściwie ocenia sytuację i robi wszystko, aby w sposób pokojowy doprowadzić do zakończenia trwającego od kwietnia konfliktu w Donbasie. "Ale prezydent jest zwierzchnikiem sił zbrojnych i proszę mi wierzyć, że nie będzie wahał się ani minuty, kiedy poczuje, iż nie ma innego sposobu jak tylko aktywne działania wojskowe" - powiedział Turczynow. W piątek nie odbyło się kolejne spotkanie grupy kontaktowej ds. uregulowania kryzysu ukra-

Parlament w Kijowie zmienił Ustawę o polityce wewnętrznej i zagranicznej i Ustawę o podstawach bezpieczeństwa, zezwalając Ukrainie na przynależność do międzynarodowych bloków militarnych, takich jak NATO. "Pozablokowy status Ukrainy (…) okazał się nieefektywny w kontekście zapewnienia bezpieczeństwa państwa przed agresją z zewnątrz" - głosi wyjaśnienie do przyjętych we wtorek zmian, które poparło 303 deputowanych

ińskiego składającej się z przedstawicieli władz Ukrainy, Rosji i OBWE oraz delegacji prorosyjskich separatystów ze wschodniej Ukrainy. Dwa dni wcześniej w Mińsku doszło do trwających ponad pięć godzin rozmów, po których nie opublikowano żadnego komunikatu. Poprzednie dwa spotkania grupy odbyły się w białoruskiej stolicy we wrześniu. Zaowocowały one porozumieniami, które przewidywały m.in. zawieszenie broni, utworzenie zdemilitaryzowanej strefy buforowej i zatrzymanie oddziałów wojskowych

obu stron na linii frontu według stanu z 20 września, jak też wymianę jeńców. Porozumienia są stale naruszane, ale od czasu ich zawarcia intensywność walk na wschodniej Ukrainie znacznie spadła. W piątek doszło też do wymiany jeńców między ukraińskimi siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami. Turczynow zaznaczył w piątek, że jednym z głównych zadań władz Ukrainy jest stworzenie silnej armii. "Dziś przeciwko nam nie prowadzą wojny jakieś grupy przestępcze czy terrorystyczne, a prowadzi z nami wojnę Rosja i trzeba to jasno rozumieć" - powiedział sekretarz RBNiO.

Władze Ukrainy poinformowały w niedzielę o wyłączeniu jednego bloku elektrowni atomowej w Zaporożu z powodu problemów z generatorem. Blok energetyczny nr 6 Zaporoskiej Elektrowni Atomowej został wyłączony o godzinie 6 rano, aby nie dopuścić do wewnętrznego uszkodzenia generatora poinformował Energoatom. Obecnie w elektrowni pracuje pięć bloków o łącznej mocy 4530 MW. Władze elektrowni zapewniły, że nie doszło do żadnego ska-

Rosja będzie dostarczać energię elektryczną i węgiel

Na Krym nie będą jeździły pociągi i autobusy

Wicepremier Rosji Dmitrij Kozak powiedział w sobotę, że Rosja będzie dostarczać na Ukrainę energię elektryczną po takich cenach jak na rosyjskim rynku wewnętrznym, a także do 1 mln ton węgla miesięcznie, żeby złagodzić problemy energetyczne powstałe na Ukrainie. Rosyjski wicepremier w wywiadzie dla telewizji "Rossija 24" powiedział, że decyzję podjęto w związku ze sporymi problemami

Władze Ukrainy poinformowały w piątek o faktycznym przerwaniu komunikacji kolejowej i autobusowej z zaanektowanym przez Rosję Krymem. Na okupowany od marca półwysep nie będą jeździły zarówno pociągi osobowe jak i towarowe. Ukraińska Państwowa Inspekcja Transportu Drogowego zakazała połączeń autobusowych prowadzących na Krym ze względu - jak wyjaśniono - na obawy o

władz w Kijowie. Część z nich dotrze do Chersonia, na trasie wjazdu na Krym od strony północno-zachodniej, inna część - do stacji Nowoołeksijiwka od północnego wschodu. Są to pociągi, które do tej pory jeździły na Krym m.in. z Kijowa, Kowla, Dniepropietrowska, Odessy, lecz także z Moskwy. Zamykanie tych tras zakończyło się w niedzielę 29 grudnia.

życie i zdrowie ludzi. Zakaz dotyczy wszystkich przewozów pasażerskich, niezależnie od tego, czy dokonywane są one autobusami, czy też tzw. marszrutkami, czyli mikrobusami. Wcześniej w piątek ukraińskie koleje państwowe Ukrzaliznycia ogłosiły, że wstrzymują ruch pociągów na Krym. Te, które wcześniej dojeżdżały na półwysep, będą kończyły trasy na stacjach, które są pod kontrolą

żenia środowiska. Zaporoska Elektrownia Atomowa to największy tego typu obiekt w Europie. Składa się z sześciu reaktorów jądrowych, o mocy 1000 MW każdy. Dostarcza ona ok. 50 procent energii elektrycznej wytwarzanej przez ukraińskie elektrownie atomowe. Pod koniec listopada w tej samej elektrowni, w bloku nr 3, doszło do awarii. Odłączono go wtedy od systemu energetycznego kraju, co wywołało problemy z dostawami prądu.

z zaopatrzeniem w energię elektryczną Ukrainy na prośbę jej władz i po cenach preferencyjnych. Podkreślił, że ceny na rosyjskim rynku, po jakich Rosja ma dostarczać energię elektryczną na Ukrainę, są znacznie niższe niż na rynku ukraińskim. Od środy Ukraina dwukrotnie na kilka godzin całkowicie odcięła Krym od dostaw energii, tłumacząc to przekraczaniem limitów dostaw energii elektrycznej, które obowiązują wszystkich ukraińskich odbiorców prądu. Według agencji Interfax wyłączenia prądu doprowadziły do awarii w dwóch krymskich elektrociepłowniach. Ukraina zaczęła odczuwać brak węgla w wyniku konfliktu z prorosyjskimi separatystami w zagłębiu węglowym Donbas, gdzie wydobywany jest węgiel wysokoenergetyczny


strona 16

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

HISTORIA

Rocznice, o których warto wiedzieć

Rozejm bożonarodzeniowy - świąteczne pojednanie na froncie w 1914 r. 100 lat temu - 24 grudnia 1914 r. - w okopach pod Ypres w Belgii żołnierze wrogich armii, Niemcy i Brytyjczycy, spontanicznie zaprzestali działań zbrojnych, opuścili okopy, śpiewali kolędy, a nawet grali w piłkę. Wydarzenia te przeszły do historii jako rozejm bożonarodzeniowy. "To była piękna księżycowa noc, mróz skuł ziemię, było biało prawie wszędzie. Około 7 lub 8 wieczorem było sporo zamieszania w niemieckich okopach. Były oświetlone, sam nie wiem, czym. A potem Niemcy zaśpiewali «Cichą noc«. Cóż za piękna melodia, pomyślałem. To był jeden z najważniejszych dni w moim życiu. Nigdy go nie zapomnę" - wspominał bożonarodzeniowy rozejm w okolicach francuskiej miejscowości Armentieres brytyjski szeregowy Albert Moren. Zdziwienie, niedowierzanie, niepewność, ale i radość - te uczucia dominowały wśród żołnierzy uczestniczących w tzw. bożonarodzeniowym rozejmie. Trwająca od lata 1914 r. wojna była niezwykle krwawa, każdego dnia na polach bitew ginęły tysiące żołnierzy. Ze względu na charakter działań zbrojnych na froncie zachodnim I wojnę światową nazywano wojną pozycyjną. Żołnierze obu walczących ze sobą stron miesiącami przesiadywali w okopach, a każde wyjście poza teren ogrodzony ziemnymi fortyfikacjami groziło narażeniem się na śmiercionośny ogień karabinów maszynowych. Niemiecki plan wojny (tzw. plan Schlieffena) zakładający pokonanie Francji w maksymalnie sześć tygodni nie powiódł się, co oznaczało, że przed żołnierzami obu stron konfliktu stanęło widmo spędzenia świąt Bożego Narodzenia w okopach, z dala od swych rodzin. Te różnymi sposobami próbowały sprawić, aby ich bliscy znajdujący się na froncie poczuli magię świąt. Przesyłali im paczki, w których znajdowały się świąteczne ozdoby oraz różnego rodzaju smakołyki. Spędzenie świąt z dala od domów wydawało się nieuniknione, choć to od walczących na froncie żołnierzy zależało, czy Boże Narodzenie 1914 r. będzie w miarę spokojne. 7 grudnia 1914 r. do zawieszenia działań zbrojnych w wojnie, przynajmniej na czas zbliżających się świąt, wzywał papież Benedykt XV. Apel Watykanu nie został jednak wysłuchany. Choć nic nie zapowiadało nawet chwilowego ustania walk na froncie zachodnim, w Wigilię 1914 r. miało miejsce wydarzenie, które przeszło do historii jako rozejm bożonarodzeniowy. Nie było to oficjalne zawieszenie broni, a spontaniczny gest zmęczonych wojną żołnierzy. Szczególny wymiar miał on w rejonie miasta Ypres w belgijskiej Flandrii, gdzie późną jesienią zakończyła się pierwsza wielka ofensywa tej wojny. 24 grudnia tego roku, korzystając z przestoju w wymianie

ognia, niemieccy żołnierze postanowili udekorować lampkami teren okalający zajmowane przez nich okopy. W różnym czasie - według relacji, od godzin wieczornych do północy - pozycje zajmowane przez Niemców rozbłysły jaskrawym światłem. Przed okopami ustawiono bożonarodzeniowe choinki przystrojone zapalonymi świeczkami. Gdy Brytyjczycy spostrzegli światła, obawiali się niemieckiej prowokacji; zastanawiali się, czy Niemcy nie próbują podstępem wywabić ich z pozycji. Dowództwo brytyjskie zakazało strzelania w kierunku nieprzyjaciela, ale też zaleciło ostrożność. Ku zdziwieniu Brytyjczyków Niemcy zaczęli głośno śpiewać kolędę "Cicha noc" (niem. Stille Nacht). Po chwili, w rytm tej samej melodii, po angielsku zaśpiewali Brytyjczycy (według jednej z relacji jako pierwsi kolędowali walijscy fizylierzy). Słysząc odzew z naprzeciwka niemieccy żołnierzy zaczęli spontanicznie wychodzić z okopów i kierować się w stronę Brytyjczyków. Skonsternowani żołnierze brytyjscy, pomimo bezwzględnego zakazu opuszczania pozycji bez rozkazu (co groziło surowymi karami), widząc zbliżających się i śpiewających kolędy Niemców, także zaczęli wychodzić z ukrycia. Atmosfera świąt jako pierwsza udzieliła się Brytyjczykom stacjonującym na odcinku Frelinghien-Houplines na pograniczu belgijsko-francuskim. Do spotkań żołnierzy doszło między nieprzyjacielskimi okopami, na tzw. pasie ziemi niczyjej. Josef Wenzel z 16. Bawarskiego Rezerwowego Pułku Piechoty, w którym służył wówczas młody Adolf Hitler (przyszły kanclerz III Rzeszy był przeciwny rozejmowi), w liście do rodziny napisał: "Jeden (Brytyjczyk - PAP) podszedł do mnie, od razu uścisnął moją dłoń i przekazał mi kilka papierosów, drugi dał mi pamiętnik, trzeci podpisał się na pocztówce, czwarty zanotował swój adres w moim notesie. Jeden Anglik zagrał na harmonijce

ustnej niemieckiego żołnierza, inni tańczyli, jeszcze inni dumnie paradowali w niemieckich hełmach (...). Nie zapomnę tego widoku przez resztę mojego życia". Żołnierze wymieniali uściski dłoni, składali sobie życzenia świąteczne, a także obdarowywali prezentami. Osobom, których jeszcze dzień wcześniej nie zawahano by się zastrzelić, w wigilijną noc wręczano, oprócz alkoholu, tytoniu i słodyczy, także rzeczy osobiste, jak np. kapelusze. Wielu uczestników rozejmu wznosiło toasty za zdrowie służących w obcych armiach żołnierzy. Brytyjski kapral John Ferguson tak oto zapamiętał opisywane wydarzenia: "Rozmawialiśmy, jakbyśmy znali się od lat. Staliśmy przed niemieckimi zasiekami z drutu kolczastego; otaczali nas Niemcy (...). Cóż za widok grupki Niemców i Brytyjczyków utworzyły się na prawie całej długości naszego frontu! Z ciemności mogliśmy usłyszeć śmiech i zobaczyć rozpalone zapałki, gdy jakiś Niemiec podpalał Szkotowi papierosa i na odwrót". W tę wyjątkową wigilijną noc zabrzmiały takie popularne pieśni świąteczne jak m.in. niemiecka "O Tannenbaum" ("O jodełko") oraz brytyjska "O Come All Ye Faithful" ("Przybądźcie wierni"), będąca anglojęzyczną wersją średniowiecznego hymnu bożonarodzeniowego "Adeste Fideles". Porucznik Dougan Chater pisał, że Brytyjczycy i Niemcy wymieniali wzajemne serdeczności przez krótki okres czasu. Po pół godzinie żołnierze wrócili do okopów, jednak - jak zanotował Chater - nie ostrzeliwano się wzajemnie. "Żołnierze, nie kryjąc się, znosili do okopów słomę i opał" relacjonował. Wieści o rozejmie nie mogły nie dotrzeć do sztabów dowodzenia wojsk, często oddalonych od frontu o kilkanaście kilometrów. Część początkowo przeciwnych wzajemnemu brataniu się dowódców ustaliło w końcu, że na czas świąt konflikt zostanie zawieszony. Na froncie w pobliżu Ypres ucichły armaty, a dele-

Rozejm bożonarodzeniowy w 1914 roku. Niemieccy i brytyjscy żołnierze wyszli z okopów.

gacje oficerów poszczególnych armii także obdarowały się prezentami - Niemcy ofiarowali Brytyjczykom beczkę piwa, ci zaś odwdzięczyli się im typowo angielskim deserem - puddingiem śliwkowym. Jak ustalono, czas zawieszenia broni wykorzystano m.in. na zebranie z "ziemi niczyjej" ciał żołnierzy poległych w walce oraz ich godne pochowanie. Podczas żołnierskich pogrzebów przed grobami gromadzili się zarówno Niemcy, jak i Brytyjczycy. Wspólnie modlili się i recytowali biblijne teksty, w tym Psalm 23. Zdarzało się, że ofiary - niezależnie od narodowości - grzebano w zbiorowych mogiłach. Świąteczny czas wykorzystano nie tylko na pochówki współtowarzyszy, ale i rozrywkę. Mimo ujemnej temperatury rozgrywano mecze piłki nożnej. Grano piłkami pośpiesznie wykonanymi z podręcznych materiałów. Jeden z meczów rozegrany w typowo zimowej aurze w pobliżu Armentieres według świadectw żołnierzy zakończył się zwycięstwem Niemców nad Brytyjczykami 3:2. Grę przerwano po tym, jak piłka przedziurawiła się na drucie kolczastym wystającym z jednego z okopów. W mniejszym stopniu aniżeli Brytyjczycy do bratania z Niemcami skłonni byli inni alianci, choć świadectwa mówią, że także m.in. Francuzi, Belgowie, a nawet Hindusi oraz muzułmańscy Algierczycy jednali się ze swymi nieprzyjaciółmi. "Inicjatywa w ten czy inny sposób zawsze wychodziła od Niemców" - zauważył brytyjski historyk Martin Gilbert, autor książki "Pierwsza wojna światowa". Pomimo świąt wielu Brytyjczyków nie opuściło okopów; jeszcze inni - choć zbliżyli się do Niemców, a nawet wymieniali się z nimi serdecznościami - w późniejszych korespondencjach z rodzinami dawali upust swym uprzedzeniom wobec nieprzyjaciół. Niemców określano m.in. jako "barbarzyńców" i "Hunów". Jak wyjaśnia Stanley Weintraub, autor książki "Silent Night. The Story of the World War I Christmas Truce" ("Cicha noc. Opowieść o bożonarodzeniowym rozejmie podczas I wojny światowej"), "Francuzi i Brytyjczycy nie przypuszczali, że uważani przez nich za pogan - a nawet dzikusów - pragmatyczni Niemcy będą skłonni do ryzykowania życia po

to, aby zaśpiewać ich ulubioną pieśń «Tannenbaum«". Brytyjski podporucznik Bruce Bairnsfather nazwał Niemców "diabłami". "Wszyscy oni chcieli być przyjaźni, ale żaden z nich nie posiadał otwartej, szczerej wesołości naszych ludzi" - pisał w jednym z listów. Jak wspominał, na ziemi niczyjej dochodziło do komicznych sytuacji. "Uwieńczeniem tego wszystkiego był widok jednego z moich chłopców z załogi karabinu maszynowego, w cywilu fryzjera-amatora, obcinającego nienaturalnie długie włosy klęczącemu przed nim potulnie Szwabowi" - ironizował Brytyjczyk. Oprócz gestów pojednania w grudniu 1914 r. dochodziło także do przejawów wzajemnej wrogości. W przeddzień Wigilii zdarzały się przypadki strzelania do niemieckich choinek, a w czasie rozejmu oddawano nawet strzały do wrogów zbliżających się do okopów. Uczestnik wydarzeń z grudnia 1914 r. brytyjski kapitan Billy Congreve pisał: "Wydaliśmy surowe rozkazy, aby nie pozwolić na jakiekolwiek próby rozejmu, gdyż słyszeliśmy pogłoski, że Niemcy będą próbowali zawieszenia broni. I przyszli do nas śpiewając. Więc otworzyliśmy szybki ogień w ich kierunku, gdyż tylko na taki rozejm zasługiwali". W niektórych częściach frontu rozejm trwał do godz. 8.30 26 grudnia, drugiego dnia świąt. Żołnierze wrócili do okopów, a po oddaniu strzałów ostrzegawczych w powietrze wrócił czas wojny. W innych miejscach walki wstrzymano przez kolejne dni, a nawet tygodnie. W wielu przypadkach konflikt wznowiono dopiero po przybyciu na front nowych kontyngentów żołnierzy, którzy zastąpili uczestników nieoficjalnego rozejmu. Jakiekolwiek próby porozumienia się z nieprzyjacielem karano odtąd nawet śmiercią. Według szacunków w nieoficjalnym rozejmie uczestniczyło nawet ok. 100 tys. alianckich i niemieckich żołnierzy. Ostatni żyjący uczestnik opisywanych wydarzeń, Szkot Alfred Anderson zmarł 21 listopada 2005 r. w wieku 109 lat. Historycy podkreślają fakt, że choć nieformalny rozejm bożonarodzeniowy był wydarzeniem szczególnym to już rok później, w 1915 r., pojednanie nie miałoby szans na sukces. "Rozejm wydarzył się jeszcze przed pierwszym użyciem gazów bojowych oraz bombardowaniami z powietrza" - przypomniał w rozmowie z BBC News w 2004 r. brytyjski historyk wojskowości Andrew Robertshaw (24 grudnia 2004, "1914 «football truce« anniversary"). W 1999 r., 85 lat po rozejmie bożonarodzeniowym, w pobliżu Ypres stanął pamiątkowy drewniany krzyż. 11 listopada 2008 r., w 90. rocznicę zakończenia I wojny światowej, w Freilighien odsłonięto pomnik poświęcony uczestnikom wydarzeń z grudnia 1914 r. O świątecznym pojednaniu na froncie w 1914 r. opowiada francuski film "Joyeux Noel" ("Wesołych Świąt") z 2005 roku.

Ilustracja zamieszczona w London News.

Waldemar Kowalski (PAP)


www.gazetagazeta.com

strona 17

Gazeta 52, NOWY ROK 2015 ZAGADKI HISTORYCZNE

Krzyżacka zemsta na Matejce?

Matejko, "Bitwa pod Grunwaldem"

Wiele wskazuje na to, że malując "Bitwę pod Grunwaldem", Matejko inspirował się obrazem austriackiego malarza Alexandra Ritter von Bensa - uważa znawca historii Zakonu Krzyżackiego prof. Udo Arnold. Kustosz Muzeum Narodowego jest wobec tej teorii sceptyczna. Profesor Udo Arnold, historyk uniwersytetu w Bonn poinformował PAP o swoich spostrzeżeniach związanych "z inspirowaniem się Matejki dziełem austriackiego malarza Bensy" podczas niedawnego sympozjum poświęconego historii Zakonu Krzyżackiego, które odbywało się w Rynie na Mazurach. “Ten monumentalny obraz Matejki wciąż w Polsce uchodzi za jedno z najważniejszych dzieł malarskich. Ja to wiem. Wiem też, że kolejne pokolenia wiedzą o tym, że jednym z celów tego dzieła było wzbudzanie poczucia jedności wśród rodaków, którzy żyli pod zaborami. Ten obraz niósł ze sobą przesłanie dla współczesnych. Z tych wszystkich powodów wiem, że moje badania

mogą nie wzbudzić u wszystkich w Polsce zachwytu” - przyznał w rozmowie z PAP prof. Udo Arnold. Profesor Udo Arnold od kilkudziesięciu lat zajmuje się badaniem historii Zakonu Krzyżackiego. Jest uważany za jednego z najlepszych europejskich mediewistów i najwybitniejszego obecnie znawcę dziejów Zakonu. Na obraz "Die Schlacht von Tannenberg" (czyli "Bitwa pod Grunwaldem"), który w latach 186069 namalował austriacki malarz Alexander Ritter von Bensa naukowiec natknął się w skarbcu Zakonu Krzyżackiego w Wiedniu. Obraz jest tam przechowywany do dziś. "Obraz Bensy nie jest tak monumentalny jak dzieło Matejki. Jest dużo mniejszy. I przedstawia inny moment bitwy, nie śmierć Wielkiego Mistrza Krzyżackiego, jak czyni to Matejko, ale wcześniejszą fazę bitwy, gdy jej losy nie są jeszcze rozstrzygnięte. Mimo to trudno nie dostrzec podobieństw między oboma obrazami" - ocenił prof. Arnold i podkreślił, że obraz Bensy powstał wcześniej niż Matejki, bo był goto-

wy w 1869 roku. Tymczasem Matejko rozpoczął pracę nad swoją "Bitwą pod Grunwaldem" w 1872 roku, a ukończył swoje dzieło w 1878 roku. "Tak więc Bensa nie mógł się inspirować Matejką, a Matejko Bensą jak najbardziej” - zauważył prof. Arnold. W ocenie prof. Arnolda to, co łączy oba obrazy, to sposób przedstawienia bitwy, czyli walczący, skłębiony tłum ludzi i koni. "W Polsce wiele osób krytykowało Matejkę za tę kompozycję" - przypomniał prof. Arnold. Dodał, że podobna jest także kompozycja - walka jest na pierwszym planie, w tle krajobraz, a nad całością ciężkie niebo. "Ta bitwa inspirowała malarzy XV-XVI w., ale w dziele Bensy po raz pierwszy pojawia się tak wielki tłum" - powiedział prof. Arnold. Elementem - który w ocenie niemieckiego historyka może przesądzać, że Matejko inspirował się obrazem Bensy - jest proporzec chorągwi braniewskiej, który widać na obu obrazach. Znak, pod którym walczył ten oddział, jest dwudzielny: na białym tle ma czarny krzyż, a na czarnym tle biały krzyż. O tym, że brał udział w bitwie w 1410 roku wiemy z całą pewnością, ponieważ zdobyczne chorągwie i ich spis trafiły do Krakowa. Ilustrowane opisy 51 chorągwi zdobytych pod Grunwaldem znalazły się w dziele "Banderia Prutenorum" autorstwa Jana Długosza. "Tyle tylko, że rycerze z tej chorągwi w bitwie nie odegrali żadnej znaczącej roli. Uważam, że Bensa namalował ją z powodu tego, że jej wizerunek jest atrakcyjny malarsko, plastycznie. Matejko to powielił" - powiedział prof. Arnold. Prof. Arnold, który od kilku lat zgłębia tajniki obu obrazów uważa,

że Matejko mógł widzieć dzieło Bensy w Wiedniu w 1870 roku, jadąc przez to miasto do Monachium. Obraz "Die Schlacht von Tannenberg" był prezentowany na wystawach, zanim kupił go ówczesny wielki mistrz zakonu, austriacki arcyksiążę Wilhelm Habsburg i umieścił w krzyżackim skarbcu. "Wciąż badam, gdzie i kiedy było wystawiane dzieło Bensy, by móc z całą pewnością ustalić, czy Matejko je widział" - przyznał prof. Arnold. O Alexandrze Ritter von Bensa wiadomo, że żył w latach 1820-1902 i zajmował się głównie malarstwem batalistycznym. Jego dzieła ze scenami bitew, końmi w ruchu osiągały wysokie ceny i cieszyły się popularnością w wyższych sferach Wiednia, kupował je m.in. dwór austriacki. Według prof. Arnolda malował też na zamówienie wielkiego mistrza; w wiedeńskim skarbcu zakonu naukowiec odnalazł inny obraz tego autora przedstawiający Malbork. Matejko malowanie "Bitwy pod Grunwaldem" poprzedził m.in. wyjazdem na grunwaldzkie pola i do Malborka, studiował też opisy bitwy zawarte w dziele Jana Długosza. Pierwszy szkic olejny do tego obrazu powstał w 1872 roku. Czy hipoteza o pierwowzorze dzieła Matejki wzbudzi zainteresowanie i zostanie zbadana przez polskich historyków sztuki? Pytana o to przez PAP kustosz kolekcji zbiorów sztuki polskiej do 1914 r. w Muzeum Narodowym w Warszawie Ewa Micke-Broniarek uważa, że do ustaleń niemieckiego naukowca trzeba podejść sceptycznie. "Nie przekonują mnie informacje prof. Arnolda o wzorowaniu się Matejki na płótnie Bensy. Źródłem inspiracji dla Matejki był przede wszystkim konkretny fragment opi-

su bitwy zawarty w Kronice Jana Długosza i dość wiernie przez malarza odtworzony, łącznie z postacią św. Stanisława wśród chmur. Ponadto Matejko realizował w kompozycji obrazu własny program historiozoficzny, wprowadzając sytuacje i postacie niepoparte faktami historycznymi, służące natomiast wyrażeniu przez malarza jego własnych poglądów na rolę i znaczenie walk z Zakonem Krzyżackim dla dziejów dawnej Rzeczypospolitej. Przykładem tego jest obecność komtura Heinricha von Plauen ratującego się ucieczką z pola bitwy, podczas gdy w rzeczywistości w ogóle nie walczył on pod Grunwaldem" - wyjaśniła. Jak podkreśliła kustosz, trudno, żeby obraz o treści batalistycznej przedstawiał coś innego niż walczący tłum. Zastrzegła jednak, że na podstawie słabej jakości reprodukcji obrazu Bensy zamieszczonej w internecie trudno powiedzieć coś bliższego na temat kompozycji tego dzieła. "Odnoszę jednak wrażenie, że tam natarcie rycerzy rozwija się w płaszczyźnie równoległej do widza, a nie na wprost, co zdecydowanie wyróżnia dzieło Matejki na tle innych obrazów batalistycznych z tej epoki" - powiedziała. Przyznała, że zbiory skarbca zakonu krzyżackiego w Wiedniu nie są powszechnie znane historykom sztuki w Polsce. Zastrzegła jednak, że mit zwycięstwa pod Grunwaldem już od XV wieku był na tyle mocno osadzony w polskiej historiografii i sztuce, że polski malarz nie musiał wzorować się na dziele artysty tworzącego w innym kraju. Ponadto - jak zwróciła uwagę - istnieje ogromna różnica w skali obydwu dzieł: obraz Bensy ma zaledwie 134 na 188 cm, a "Bitwa pod Grunwaldem" 426 na 987 cm.


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 18

WYSTAWA

Z cyklu: "…da się lubić"

Pro publico bono?

Portret Stanisława Augusta z klepsydrą

Od 11 września w Muzeum Narodowym w Warszawie można oglądać wystawę poświęconą masonerii, rzadko przywoływanemu składnikowi kultury polskiej i powszechnej, począwszy od XVIII wieku do dnia dzisiejszego. Ekspozycja pokazuje kształtowaną przez wieki wizję świata: polityki, sztuki, społeczeństwa. Około 500 dzieł prezentowanych w ośmiu muzealnych salach zaaranżowanych na wzór drogi wtajemniczenia do loży, ilustruje nie tylko historię i dorobek rodzimego wolnomularstwa, lecz także reprezentowane przez nią uniwersalne wartości: wolność, braterstwo, solidarność, tolerancję oraz ideę samodoskonalenia jednostki i całych grup społecznych. Na zwiedzających czekają zaskakujące rozwiązania scenograficzne, prezentacje multimedialne, a także bogaty program wydarzeń towarzyszących. Wystawę można oglądać do 11 stycznia 2015 roku. Z wypowiedzi Dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie Agnieszki Morawińskiej (konferencja prasowa na otwarciu wystawy): "Wiele osób kwestionowało wybór tematu nowej ekspozycji muzeum. Ja zastrzegam sobie prawo do tego, by muzeum podejmowało nie tylko tematy oczywiste, ale także te mniej oczywiste. Wydawało mi się, że możemy zajrzeć za kotarę spraw, o których mówi się często, używając stereotypów i rozmaitych pojęć, pewnie nie do końca sprawdzonych. Przekonajmy się czym jest, czym było kiedyś, wolnomularstwo." Z wprowadzenia kuratora, profesora Tadeusza Cegielskiego: "Kto dziś pamięta, że adeptami masonerii i aktywnymi członkami lóż byli (między innymi): Wojciech Bogusławski, twórca narodowej sceny, Józef Elsner, kompozytor i nauczyciel Szopena, generał Jan Henryk Dąbrowski, Józef Wybicki, autor słów do Mazurka Dąbrowskiego; w czasach nam bliższych wybitni lekarze: Rafał Radziwiłłowicz, Jan Mazurkiewicz i Mieczysław Michałowicz; także uczeni: biolog

Mieczysław Konopacki, matematyk Kazimierz Bartel, archeolog (i przyszły premier) Leon Kozłowski, fizyk Mieczysław Wolfke? Kto pamięta, że Rafał Radziwiłłowicz zakładał w Tworkach pod Warszawą pierwszy nowoczesny szpital psychiatryczny, a w odrodzonej Rzeczypospolitej organizował Naczelną Izbę Lekarską? Kto wie, że profesor Mieczysław Michałowicz stworzył w Warszawie klinikę pediatryczną? Kto wie, że aktywnymi wolnomularzami byli działacze polityczni i społeczni: Marian Ponikiewski, Hipolit Gliwic, jego syn Tadeusz Gliwic oraz Marian Falski, autor elementarza? (…) Stąd też zamysł autorów scenariusza wystawy, Tadeusza Cegielskiego, historyka kultury (pełniącego zarazem funkcję kuratora wystawy), Krzysztofa Załęskiego i Antoniego Ziemby, historyków sztuki i muzealników, oraz Ewy ŚwiderGrobelnej, plastyka-scenografa, by pokazać, że w obrazie świata prezentowanym przez wolnomularstwo jest miejsce zarówno na jednostkę, jak i na zbiorowość

(taką jak naród czy państwo), a także na religię oraz wyrażające ją instytucje (kościół, synagoga). Intencją autorów wystawy jest ukazanie głębokiego związku pomiędzy wolnomularstwem i obszarem kultury (nie tylko kultury artystycznej, ale i obyczaju), a także ze światem polityki, nauki i edukacji. Związek tak głęboki, że z codziennej perspektywy niemal niewidoczny. Związek uniwersalny i ponadczasowy. (Tadeusz Cegielski, Warszawa, w maju 2014). Wystawa jest tematyczna, zawiera obiekty w kategoriach: rysunek, akwarela, grafika, odbitka graficzna, wycinanka, gwasz i rysunek architektoniczny. Obejmuje zakres chronologiczny zawierający się w latach 1735-1882. Mieści się w zakresie kulturowym od kultury polskiej poprzez niemiecką, rosyjską, francuską, litewską i szwajcarską. Jeśli zaś chodzi o zakres tematyczny wystawy, jest on bardzo różnorodny i zawiera: portrety męskie; portrety kobiece, pejzaże, ogrody, Konstytucja 3 maja 1791 r., powstanie kościuszkowskie, 1794 r., epokę napoleońską, lata1799-1815, powstanie listopadowe - lata 1830-1831, symbolikę masońską oraz takie masonica jak: pałace, Uniwersytet Warszawski, projekty, pogrzeby oraz sceny rodzajowe. Według kuratora, wystawa odsłania prawdziwe oblicze polskiej masonerii z jej dążeniem do równości i braterstwa między ludźmi oraz ideałami postępu i mądrości. Wystawa pragnie pokazać, jak ważną część kultury narodowej stanowiło wolnomularstwo, a więc celem wystawy wydaje się być odpowiedź na pytanie: co masonom zawdzięczamy na terenie Polski? Ja zaś poszukam w tej wystawie odpowiedzi na moje pytanie - Co Polacy zawdzięczają maso-

Wjazd generala Henryka Dabrowskiego do Rzymu

nerii w dziedzinie szeroko pojętej kultury? (bo z szerokiego spektrum tematycznego ten mnie interesuje najbardziej). Na pewno Polski klasycyzm masoński, ze związanymi z królem Stanisławem Augustem Poniatowskim architektami, a szczególnie Dominikem Merlinim. W projektach Białego Domu i Pałacu na Wodzie w Łazienkach, a także Królikarni architekt ten nawiązał wprost do słynnej Villa Rotonda Palladia, ukończo-

o parkach w stylu angielskim. Jego autorem był Fryderyk August Moszyński, wolnomularz i alchemik oraz doradca króla. To dzieło pełne jest odniesień do symboliki i ideologii masońskiej. Za najbardziej "masoński" budynek na terenie Łazienek uznaje się Biały Dom zaprojektowany przez Dominika Merliniego. Jego słynna Sala Jadalna z dekoracją malarską, stworzoną przez Jana Bogumiła Plerscha, pełna jest odniesień do masońskiej

Portret Stanisława Kostki Potockiego (wolnomularski)

nej w 1582 r. Wśród architektów - wolnomularzy, którzy w XVIII w. tworzyli oblicze polskiego klasycyzmu, są m.in. twórca Kościoła ewangelicko-augsburskiego w Warszawie Szymon Bogumił Zug, architekt katedry wileńskiej Wawrzyniec Gucewicz oraz Jakub Kubicki, autor projektu Świątyni Najwyższej Opatrzności w Warszawie. Wolnomularzami byli też malarze i graficy: Marcello Bacciarelli, Antoni Smuglewicz i Zygmunt Vogel. Styl ten nie budzi mojego zachwytu, jako zbytnio surowy i zimny. Przynależność do wolnomularstwa króla Stanisława Augusta Poniatowskiego znalazła wyraz w Łazienkach Królewskich. Jako mecenas sztuk i nauk król był przedstawiany także w szkicach do plafonów Zamku Królewskiego. Wiele odniesień do wolnomularstwa widać w dekoracji Pałacu i innych pawilonów w Łazienkach. Masońskie cechy nadawano także założeniom ogrodowym z ich budowlami i rzeźbami, przy czym były one czytelne tylko dla wtajemniczonych. Obok form klasycystycznych czy neogotyckich pojawiają się także cechy stylistyczne nawiązujące do sztuki egipskiej. Na zamówienie monarchy powstał też pierwszy polski traktat

symboliki. Mnie zachwycają masońskie Łazienki w eksponowanych na Wystawie akwarelach Zygmunta Vogla: "Widok teatru i pałacu w Łazienkach przy księżycu" oraz "Widok Pałacu w Łazienkach od strony południowej". Jeśli chodzi o księcia Józefa Poniatowskiego, ważną zarówno w aspekcie historycznym jak i artystycznym jest eksponowana na wystawie akwarela Stanisława Kostki Hoffmana przedstawiająca przygotowania do uroczystości loży żałobnej dla uczczenia jego bohaterskiej śmierci (w Pałacu Mniszchów, będącym siedzibą Wielkiego Wschodu). Książę był członkiem honorowym loży "Polacy i Francuzi Zjednoczeni". Wspomniana akwarela jest jedynym zachowanym przedstawieniem polskiej loży wolnomularskiej w historii sztuki. Ogrody podobnie jak loże w dobie oświecenia stały się miejscem spotkań towarzyskich. Obie przestrzenie łączyła też ich funkcja jako miejsce ucieczki i zadumy. Ale dla masonów podobieństwa szły jeszcze dalej - argumentów na wspólny rodowód parków i lóż miał dostarczać sam Bóg jako twórca Ogrodu Eden i Wielki Architekt. Ogrody obok architektury


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

strona 19

WYSTAWA były jednym z ulubionych źródeł inspiracji i symboli wolnomularskich. Dla masonów stanowiły przestrzenie symboliczne, pozwalające jednostce rozwinąć tkwiące w niej dobro i miłość, a także potrzebę wolności. Takie oświeceniowe i wolnomularskie wyobrażenie o harmonii między człowiekiem a naturą można odnaleźć na akwarelach Zygmunta Vogla, jak na przykład "Widok Młocin" czy "Widok Świątyni Sybilli w Puławach", także na akwaforcie Jana Zachariasza Freya "Widok Świątyni Diany w Arkadii", czy na akwareli Stanisława Kostki Hoffmana - "Krajobraz parkowy z wieżą" oraz "Krajobraz z ruinami Rotundy". Pięknym obrazkiem na ten temat jest również "Zebranie towarzyskie w parku pod posągiem Diany", 1779, olej na desce dębowej Jeana Pierre Norblina de la Gourdaine. Wolnomularskie wizje polskich "Edenów" realizowały Helena z Przeździeckich Radziwiłłowa w Arkadii Nieborowskiej i Izabella z Flemingów Czartoryska w Puławach. W Arkadii działał architekt wolnomularz Szymon Bogumił Zug oraz Henryk Ittar z Włoch, którego wizja założeń parkowych była bardziej romantyczna. W podobnym duchu od 1791 r. trwała przebudowa parku w Puławach w stylu ogrodu angielskiego. Ogrody masońskie znajdowały się na Mokotowie, w Jabłonnie, także w Młocinach. Portrety Wolnomularskie, jak w historii sztuki określa się obrazy, na których portretowani byli wolnomularze z masońskimi regaliami, to osobny rozdział wystawy. Szczególne miejsce zajmuje tutaj "Portret króla Stanisława Augusta Poniatowskiego z klepsydrą" Marcella Bacciarellego, jako że i model, i malarz byli masonami, a obraz bywa interpretowany jako zaszyfrowany komunikat masoński. Z gruntu wolnomularski jest także obraz autorstwa Antoniego Brodowskiego: "Portret Ludwika Osińskiego", olej z 1820 roku. Natomiast z obrazów przedstawiających patriotyczne wydarzenia z historii Polski najbardziej urzekły mnie: Januarego Suchodolskiego "Wjazd generała Henryka Dąbrowskiego do Rzymu (olej, 1850 r.) oraz "Przysięga Tadeusza Kościuszki na Rynku Kra-

kowskim" - gwasz na szkicu ołówkowym Michała Stachowicza. Oświecenie w Polsce było okresem rozwoju kultury, edukacji i nowej myśli politycznej. Bractwa wolnomularskie nie tylko czerpały z myśli oświeceniowej, lecz brały również aktywny udział w jej tworzeniu i propagowaniu. Był to czas powstawania ważnych instytucji publicznych oraz wielu reform państwowych i społecznych. Szczególną rolę polscy masoni odegrali w okresie Sejmu Czteroletniego. Do wolnomularstwa należała w tym okresie prawie cała rodzina króla Stanisława Augusta - jak i on sam - a także najważniejsze postaci polityki mające wpływ na reformy: ks. Adam Kazimierz Czartoryski, Ignacy i Stanisław Kostka Potoccy. Także sam projekt konstytucji - jak mówi kurator Tadeusz Cegielski - "ucierano" w masońskim trójkącie: Stanisław August, ksiądz Scypione Piattoli i Ignacy Potocki. Spośród posłów co czwarty był adeptem symbolicznej kielni. Tutaj moje zainteresowanie wzbudził ciekawy rysunek tuszem na papierze Jeana Pierre'a Norblina de la Gourdaine - "Uchwalenie Konstytucji 3 maja". Czy cel, jaki sobie postawiono, został przez autorów wystawy osiągnięty? Przypomnę: - Co masonom zawdzięczamy na terenie Polski? - Co Polacy zawdzięczają masonerii w dziedzinie szeroko pojętej kultury? - Moje refleksje z tej interesującej wystawy są jak mniemam prostą odpowiedzią na te pytania; sama wystawa odpowiedziała na nie w sposób całkowicie wyczerpujący. I jakkolwiek interesowałem się wystawą w aspekcie sztuki, nie sposób nie dostrzec w niej wątków filozoficzno-historyczno-politycznych. Wystawa wywołała bowiem wielki spór w różnych środowiskach, spotykając się z dużym odporem w grupach narodowych i katolickich. Nie jestem i nie chcę być, w przeciwieństwie do wielu "znających się" i "wiedzących najlepiej", sędzią w tych sporach. Nieśmiało tylko przypomnę, że masoni byli i są po obu stronach politycznych barykad. Tymczasem wolnomularstwo jednoznacznie potępia Kościół katolicki. Opinia Kościoła w ocenie masonerii nie uległa zmianie

od 1738 roku gdy papież Klemens XII ogłosił bullę "In eminenti apostolatus speculo". Jako pierwsza potępiła ona w ostrych słowach masonerię. Papież zabronił katolikom, pod karą klątwy kościelnej, należenia do masonerii i współpracy z nią pod jakąkolwiek postaci. "Tego jeszcze w Polsce nie było! Muzeum Narodowe w Warszawie od 11 września 2014 do 11 stycznia 2015 prezentuje wystawę "Masoneria. Pro publico bono" - pisze ks. Henryk Zieliński. "Sukces komercyjny przedsięwzięcia jest raczej pewny, bo wszystko, co owiane jest atmosferą tajemniczości, budzi w nas szczególne zainteresowanie. A taką właśnie tajemniczą i hermetyczną organizacją, posługującą się niezrozumiałymi dla wielu symbolami, jest masoneria…" można przeczytać na portalu Fronda.pl. - "Chodzi o pokazanie ludziom takiego obrazu masonerii, jaki chcą nam pokazać sami masoni. Obrazu wyidealizowanego stowarzyszenia, do którego należeli i należą wielcy patrioci, intelektualiści, artyści, politycy, a zdarzało się, że nawet i duchowni - niestety. Nie zobaczymy tam niczego, co by przypominało rolę masonów w krwawym prześladowaniu katolików w Portugalii w czasie objawień maryjnych w Fatimie, o pełnych zdziczenia antypapieskich manifestacjach w tym samym czasie w Rzymie, czy o masońskim terrorze wymierzonym przeciwko katolikom w Meksyku, o czym przypomina głośny film "Cristiada". Warszawska wystawa ma pokazywać wyłącznie pozytywny wpływ masonerii na życie publiczne, zgodnie ze swoim tytułem: "Pro publico bono" ("Dla dobra publicznego, wspólnego"). Ma oswajać z masonerią. Jest pomyślana tak, aby każdy z oglądających w kolejnych salach przeszedł w skrócie wszystkie stopnie masońskiego wtajemniczenia i został przekonany, że nie ma w tym nic podejrzanego. Chodzi o odmitologizowanie wolnomularstwa i wzbudzenie pozytywnego zainteresowania, wręcz podziwu oraz szacunku dla dawnych i obecnych masonów jako dla elity nowoczesnego społeczeństwa. W ten cel wpisuje się także cykl kilkudziesięciu wykładów i prelekcji rozpisanych na wszystkie tygodnie

Kielnia i cyrkiel - symbol masonów

Młotek masoński

Fartuszek masoński

Minister kultury otwiera wystawę

trwania wystawy. Masoneria, która formalnie odrodziła się w Polsce po Okrągłym Stole, usiłuje nadrobić w ten sposób swoje zapóźnienie wobec siostrzanych lóż na zachodzie Europy". W podsumowaniu tej wystawy chciałbym położyć nacisk na ważne jej przesłanie: odczarować masonerię i zajrzeć za kotarę jej

tajemnic. To się na pewno udało i ta wiedza przyda się polskiemu społeczeństwu. Dla zwolenników - jako potwierdzenie ich racji, dla opozycjonistów - dla lepszego poznania i zrozumienia istoty racji - jeśli nie wroga, to chociażby przeciwnika. Edward Wójciak


strona 20

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 21

HISTORIA

Powstanie styczniowe Powstanie 1863-1864 było najdłużej trwającym zrywem niepodległościowym w epoce porozbiorowej. Do walki wciągnęło wszystkie warstwy społeczeństwa. Odcisnęło się ono silnie na ówczesnych stosunkach międzynarodowych, a wreszcie spowodowało ogromny przełom społeczny i ideowy w dziejach narodowych, co wywarło decydujący wpływ na rozwój nowoczesnego społeczeństwa polskiego. Osłabienie Rosji po klęsce w wojnie krymskiej doprowadziło do liberalizacji jej polityki wewnętrznej. Nadzieje na szersze koncesje car Aleksander II w 1856 r. przeciął słowami "żadnych marzeń". Patriotyczne kręgi liberalno-konserwatywne, głównie ziemiańskie, skupione wokół Andrzeja Zamoyskiego, liczyły na przywrócenie w Królestwie Polskim statusu konstytucyjnego sprzed 1830 r., natomiast demokratyzujące środowiska młodzieży i części mieszczaństwa, ośmielone osłabieniem Rosji i zwycięstwem włoskiego ruchu narodowego, wysuwały hasła niepodległościowe. Pierwsi jako umiarkowani zyskali nazwę "białych", drudzy "czerwonych". Najważniejszym problemem była "kwestia włościańska", czyli likwidacja pańszczyzny i uwłaszczenie chłopów. Koła ziemiańskie godziły się na uwłaszczenie za odszkodowaniem, zaś ruch demokratyczny żądał uwłaszczenia bezwarunkowego, widząc w tym warunek zwycięskiego powstania przeciw Rosji. W 1860 r. czerwoni zainicjowali manifestacje religijno-patriotyczne. Jednocześnie konsolidowały się młodzieżowe kółka konspiracyjne. Zaatakowanie przez wojsko rosyjskie 27 lutego 1861 manifestacji w rocznicę bitwy grochowskiej przyniosło pierwsze krwawe ofiary: na pl. Zamkowym padło pięciu zabitych. Władze w obawie przed spontanicznym wybuchem walk zgodziły się na przyjęcie petycji z żądaniem zmiany systemu rządów, którą Aleksander II określił jako zuchwalstwo, ale ostatecznie zgo-

dził się na desygnowanie Aleksandra Wielopolskiego na stanowisko dyrektora Komisji Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego i zapowiedział utworzenie Rady Stanu oraz samorządu miejskiego i powiatowego. Te ustępstwa nie powstrzymały manifestacji. 8 kwietnia 1861 r. od kul Rosjan padło 200 zabitych i około 500 rannych. W Warszawie wprowadzono stan wojenny, rozpoczęły się brutalne represje, organizatorów manifestacji w Warszawie i Wilnie deportowano w głąb Rosji. Przyspieszyło to konsolidację konspiracji: 17 października 1861 utworzony został Komitet Ruchu (Miejski), a w czerwcu 1862 Komitet Centralny Narodowy. KCN kierował Organizacją Narodową, która tworzyła struktury tajemnego państwa polskiego. W planach KCN było powstanie nie wcześniej niż na wiosnę 1863 r. Jednakże "branka" do armii rosyjskiej w połowie stycznia 1863, którą prowokacyjnie zaplanował Wielopolski, zmusiła KCN do wezwania do powstania w nocy z 22 na 23 stycznia 1863 r. Manifest oraz dekrety Rządu Narodowego ogłaszały bezwarunkowe uwłaszczenie chłopów oraz walkę z Rosją o niepodległą, demokratyczną Polskę w granicach przedrozbiorowych. W styczniu 1863 powstanie obejmowało Królestwo Polskie, w lutym rozszerzyło się na Litwę, w kwietniu i maju sięgnęło okolic Dynaburga i Witebska oraz guberni kijowskiej i wołyńskiej. Z Galicji i zaboru pruskiego napływali ochotnicy, broń i zaopatrzenie. Przybyli też ochotnicy z Włoch, Węgier, Francji, a także Rosji. Najpoważniejszym zawodem była bierna postawa chłopów. Dekret uwłaszczeniowy bez wcześniejszej ideowej agitacji nie odegrał roli mobilizacyjnej, jednakże w rejonach opanowanych przez polskie oddziały udział chłopów stopniowo wzrastał. Ochotnicy pochodzili z ludu miejskiego, szlachty zaściankowej, robotników, inteligencji, młodzieży gimnazjalnej i studenckiej. Późną wiosną i latem 1863 walczyło do 35 tys. powstańców, mając przeciwko sobie w samym tylko Królestwie 145 tys. Rosjan. Tajemnym państwem polskim kierował RN. Podlegała mu cywilna i wojskowa organizacja terenowa. Powstańczą dyplomacją

Namioty żołnierzy rosyjskich na Placu Zamkowym w Warszawie po wprowadzeniu stanu wojennego w Królestwie Polskim w 1861 roku

z centralą w Paryżu kierował Władysław Czartoryski. Wybuch walk, a zwłaszcza to, iż Rosjanie już w pierwszych dniach nie stłumili "ruchawki poborowych", zaskoczył stolice zachodnie, a opinia publiczna zareagowała sympatią dla Polaków. W Paryżu, Londynie i Wiedniu, a także w Petersburgu wiedziano, że kryzys może przekształcić się w nową wojnę z Rosją. Dyplomacja rosyjska twierdziła, iż powstanie to jej sprawa wewnętrzna, a ruch polski wymierzony jest w

1815 r., a na czas jej trwania zawieszenie broni. I tym razem było to dalekie od polskich oczekiwań. Liczono jednak, że odrzucenie tych żądań skłoni Francję, Anglię i Austrię do stanowczych kroków, w tym do uznania Polaków za stronę walczącą. Aleksander II i jego ministrowie, świadomi ryzyka wojny, ale pewni poparcia społeczeństwa, odrzucili noty mocarstw. Francja i Anglia uznały to za obelgę, jednak nie odważyły się na podjęcie wyzwania. Ten brak stanowczości

polskiej, a W. Czartoryski pisał do Traugutta: "Jesteśmy sami, pozostaniemy sami." Aresztowania szczerbiły ogniwa tajemnego państwa polskiego, inni zagrożeni ujęciem uchodzili za granicę. Traugutt pozostał do końca: został aresztowany w nocy z 10 na 11 kwietnia. Stracenie 5 sierpnia 1864 na stokach Cytadeli członków ostatniego RN: Traugutta, Antoniego Jeziorańskiego, Rafała Krajewskiego, Józefa Toczyskiego i Romana Żulińskiego, symbolicznie zamykało powstanie. Do grudnia 1864 wymykał się policji Aleksander Waszkowski, powstańczy Naczelnik Warszawy, a ujęty podzielił w lutym 1865 los setek

"Walka powstańcza" - obraz Michała Elwiro Andriolli.

porządek europejski. Jednakże ujawnienie rosyjsko-pruskiej konwencji z 8 II 1863 o solidarnej walce z Polakami umiędzynarodowiło powstanie i umożliwiło mocarstwom zachodnim przejęcie inicjatywy dyplomatycznej przede wszystkim dla własnych celów. Napoleon III, owładnięty ideą oparcia granic na Renie, skierował atak polityczny przeciw Prusom, dążąc do sprowokowania wojny, i zabiegał o sojusz z Austrią. Wielka Brytania nie zamierzała dopuścić do wojny Francji z Prusami, blokowała możliwość sojuszu francusko-austriackiego i dążyła do rozbicia porozumienia francusko-rosyjskiego. Austria rywalizowała z Prusami o prymat w Niemczech, ale odrzuciła francuskie oferty sojuszu, by nie wspierać Napoleona III kosztem interesów niemieckich. O militarnej pomocy, na którą liczyli Polacy, nie mówiono, choć Napoleon III zachęcał do kontynuowania powstania. Francja, Anglia i Austria uzgodniły koncepcję dyplomatycznej interwencji w obronie praw Polaków i w kwietniu wystosowały noty utrzymane jednak tylko w tonie perswazji. RN spodziewał się, że rozwój powstania będzie popychał mocarstwa do konfliktu zbrojnego. Toteż polskie akcje dyplomatyczne zmierzały do skłonienia Francji, Anglii i Austrii do militarnego wsparcia Polski. Podkreślano zwłaszcza, że odbudowa niepodległej Polski jest warunkiem zbudowania trwałego pokoju w Europie. Petersburg widząc, że nie grozi nowa wojna, pozostawiał drzwi otwarte do negocjacji, ale zdecydowanie negował prawo mocarstw do interwencji. W czerwcu 1863 mocarstwa zachodnie sformułowały warunki: amnestii dla powstańców, utworzenia przedstawicielstwa narodowego i rozszerzenia koncesji autonomicznych w Królestwie, konferencji sygnatariuszy traktatu

pozwolił Rosji na przeciąganie negocjacji do sierpnia, a następnie ich zerwanie we wrześniu, kiedy groźba wojny z Zachodem minęła. Fiasko interwencji przesądzało o politycznej klęsce powstania. Polacy mogli ze zmiennym szczęściem walczyć z wojskami rosyjskim, ale nie mieli szans na ostateczny sukces. Klęską zakończyła się kampania gen. Zygmunta Sierakowskiego na Litwie (IVV 1863), a on sam został stracony w Wilnie. Powstanie na ziemiach litewskich i białoruskich trwało wprawdzie do 1864 r., ale były to tylko działania partyzantki leśnej. Katastrofę przyniosła próba powstania na Kijowszczyźnie w maju 1863: chłopi wymordowali oddział młodzieży uniwersyteckiej. Jedynie na Wołyniu płk Edmund Różycki odniósł kilka zwycięstw, ale musiał wycofać się do Galicji, co kończyło walki powstańcze na Ukrainie. Objęcie władzy przez Romualda Traugutta 17 X 1863 podtrzymało walkę, a reorganizacja powstańczych zmierzała do ofensywy wiosną 1864 w oczekiwaniu na wojnę europejską. Zimą 1864 działania trwały głównie w południowej części Królestwa, graniczącej z Galicją, skąd docierała pomoc. W końcu grudnia 1863 na Lubelszczyźnie rozbity został oddział gen. Kruka-Heydenreicha. Najsilniejszym ośrodkiem powstańczym pozostał rejon Gór Świętokrzyskich, gdzie dowodził gen. Bosak, lecz jego zgrupowanie poniosło 21 lutego klęskę, co zapowiadało już kres powstania zbrojnego. Austria wprowadziła 29 lutego stan wojenny w Galicji, a 2 marca władze carskie ogłosiły uwłaszczenie chłopów w Królestwie Polskim: te dwa fakty przekreśliły koncepcję Traugutta rozwinięcia powstania z wykorzystaniem pospolitego ruszenia w zaborze rosyjskim i pomocy z Galicji. W kwietniu 1864 Napoleon III wycofał się z wspierania sprawy

straconych. "Kryjaki", jak ks. Stanisław Brzózka na Podlasiu, trwali do wiosny 1865. W czasie powstania wojska rosyjskie stosowały odpowiedzialność zbiorową wobec mieszkańców wspierających polskie oddziały. Szczególnie krwawymi represjami na Litwie zapisał się gen.-gub. M. Murawiew, który zasłużył na przydomek "Wieszatiel". Przez polskie szeregi przeszło ponad 50 tys. ludzi. Na obszarze objętym powstaniem od Prosny po Dźwinę i Dniepr stoczono nie mniej niż 1200 bitew i potyczek, zginęło blisko 20 tys. powstańców, Rosjanie wykonali przynajmniej 669 wyroków śmierci, na zesłanie, nie licząc tysięcy karnie wcielonych do wojska, wywieziono 38 tys., z czego ok. 20 tys. na Syberię, w tym 4 tys. na katorgę. Na emigracji znalazło się około 10 tys. powstańców, których część po kilku latach osiadła w Galicji. Konfiskaty majątków i wysokie kontrybucje dotknęły ziemiaństwo, zwłaszcza na Litwie. Powstanie styczniowe wywołało falę antypolskiego szowinizmu w społeczeństwie rosyjskim. Umocniło to kurs reakcji i represji, unifikacji administracyjnej Królestwa z Cesarstwem, rusyfikacji ziem polskich, tłumienia życia politycznego i społecznego. Konflikty między mocarstwami w okresie interwencji dyplomatycznej zaciążyły na układzie sił na arenie międzynarodowej. Sprawa polska na 50 lat zepchnięta została ze sceny międzynarodowej. Klęska i represje w zaborze rosyjskim wywołały ostrą krytykę powstania ze strony kół konserwatywno-ugodowych, z drugiej zaś strony do tradycji roku 1863 nawiązywał odradzający się ruch niepodległościowy. Powstanie styczniowe wywarło wielki wpływ na kształtowanie się świadomości narodowej mas ludowych oraz postaw i programów politycznych przed 1918 r. Jerzy Zdrada


strona 22

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

ROZMOWY POLSKIEJ AGENCJI PRASOWEJ

To nie błędy cywilów były kluczowe dla katastrofy smoleńskiej Komisja Millera stwierdziła wiele uchybień cywilnych urzędników przy organizacji lotów do Smoleńska. Nie miały one wpływu na zaistnienie katastrofy, ale sprzyjały błędom popełnionym przez pilotów wojskowych - mówią Maciej Lasek i Wiesław Jedynak z zespołu smoleńskiego przy KPRM. PAP: Niedawno prokuratura prawomocnie umorzyła śledztwo dotyczące organizacji lotów do Smoleńska 7 i 10 kwietnia 2010 r. przez cywilnych urzędników. Prokuratorzy wprawdzie stwierdzili, że doszło do nieprawidłowości, ale nie wystarczają one do postawienia konkretnym osobom zarzutów. O nieprawidłowych działaniach wspomina też raport komisji Jerzego Millera. Czy były one błahe, czy raczej poważne? Maciej Lasek: W raporcie komisji Millera wskazaliśmy szereg uchybień w przygotowaniu, w organizacji obu wylotów. Te uchybienia polegały na niezastosowaniu się choćby do instrukcji HEAD, nieprzekazywaniu informacji zgodnie z zapisami instrukcji, mówiącej o przewozie najważniejszych osób w państwie. To były informacje takie jak liczba pasażerów, rodzaj ładunku i ile tego ładunku będzie. Nie przekazano także do Biura Ochrony Rządu, MON i 36. specjalnego pułku lotnictwa transportowego informacji o liście pasażerów. Generalnie tych uchybień było bardzo dużo, natomiast poziom tych uchybień, poziom tych nieprawidłowości nie miał wpływu na zaistnienie wypadku. My już nawet na pierwszej prezentacji wyników naszych prac zawarliśmy odniesienie się do błędów organizacyjnych w tzw. części cywilnej, ale jednocześnie podsumowaliśmy to, że nie miały one wpływu na zaistnienie wypadku. PAP: W raporcie napisano m.in., że dokumenty regulujące loty najważniejszych osób w państwie były ze sobą sprzeczne, że w ostatniej chwili zmieniano samoloty, że załogi z Warszawy i Krakowa leciały do Smoleńska bez wiz i że nagminnie zapotrzebowania na loty składano zbyt późno. Czy gdyby tutaj nie było błędów, to udałoby się uniknąć tragedii? Wiesław Jedynak: Wypadek to suma zaistnienia szeregu błędów, pokonania wielu zabezpieczających przed nim barier. Musimy to rozumieć w ten sposób, że błędy popełnione przez instytucje, które przygotowywały ten lot, w sensie jego organizacji w oparciu o instrukcję HEAD lub też inne dokumenty regulujące tę kwestię, przekładały się również na presję, która występowała, na organizatora końcowego, czyli pułk. Musimy pamiętać o tym, że procedura zakłada to, że wszystkie elementy tego procesu są ulokowane odpowiednio w czasie, dają osobom, które te czynności mają wykonać, odpowiedni czas na to, żeby je przygotować i potem wdrożyć w życie. Natomiast jeżeli następuje skrócenie tego terminu, mamy zdecydowanie do czynienia z występowaniem presji czasu, co na pewno nie jest bez znaczenia pod kątem bezpieczeństwa lotów. Bezpośredniego przełożenia tutaj nie znajduję, natomiast fakt, że pierwsza taka podstawowa bariera polegająca na właściwym przygotowaniu rejsu przez instytucje państwowe została pokonana, powodował potem kolejne błędy lub też sprzyjał powstawaniu kolejnych błędów po stronie wykonawców tego lotu. PAP: Wyłania się z tego taki obraz, że wiele osób popełniło drobne błę-

dy, które złożyły się na to, że doszło do tragedii. Koniec końców, nikt nie jest winny... M.L.: Myślę, że jest to pewna nadinterpretacja, ponieważ prokuratura umorzyła postępowanie w tzw. wątku cywilnym. Natomiast jest prowadzone postępowanie w zakresie niedopełnienia obowiązków, niewłaściwego nadzoru, spowodowania katastrofy, kto się do tego przyczynił. Dopiero po zakończeniu tego postępowania będziemy mogli powiedzieć, czy elementarne społeczne oczekiwanie sprawiedliwości w sensie skazania winnych będzie przez prokuraturę lub sąd zaspokojone. Dużo większe znaczenie niż błędy cywilów miał chociażby niewłaściwy nadzór nad 36. specjalnym pułkiem lotnictwa transportowego, którego piloci wykonywali lot w tym feralnym dniu. PAP: Prokurator generalny Andrzej Seremet w wywiadzie dla PAP powiedział, że o ile nic nadzwyczajnego się nie wydarzy, to śledztwo smoleńskie potrwa jeszcze co najmniej rok. Już przy pracy komisji Millera pojawiały się zarzuty, że to badanie trwa o wiele za długo. Śledztwo prokuratury trwa jeszcze dłużej. Czy nie dało się tego zrobić szybciej? W.J.: Proszę pamiętać, że prokuratura musi przygotować materiał, który potem będzie poddany ocenie przez sąd. Natomiast komisja badająca wypadek opiera się na nieco innych zasadach, a jej celem jest jak najszybsze wyjaśnienie przyczyny, oczywiście po pełnej analizie faktów. W przypadku prokuratury nie ma tego elementu, mającego bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo wykonywania lotów. Stąd te dwa procesy trudno ze sobą porównywać. M.L.: Liczę na to, że termin zakreślony przez pana prokuratora generalnego jest realny. Z oświadczeń prokuratury wynika, że spodziewa się już niedługo końcowej opinii zespołu biegłych. Myślę, że można się spodziewać, że pod koniec przyszłego roku śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej zostanie zakończone. PAP: Co teraz robi zespół Laska? Nie ma co ukrywać, że propozycja tej rozmowy wyszła od państwa. M.L.: Zespół na bieżąco analizuje wszystkie hipotezy dotyczące katastrofy, które pojawiają się w opinii publicznej, w szczególności lansowane na konferencji smoleńskiej organizowanej przez grupę osób współpracującą z zespołem parlamentarnym. Oprócz pracy opisującej w szczegółach, jak badaliśmy ten wypadek, pokazującej dodatkowe zdjęcia opisujące, w jaki sposób dochodziło do rozpadu samolotu, jaki był rozrzut szczątków, staramy się odnosić do hipotez alternatywnych. W sumie naliczyliśmy ich ponad sto - ani jednego dowodu na ich potwierdzenie. Jednocześnie pokazujemy, że niezależnie prowadzone analizy potwierdzają to, co zostało zawarte w raporcie komisji Millera. Na stronie faktysmolensk.gov.pl odnieśliśmy się np. do prac pana prof. Wiesława Biniendy i opublikowaliśmy materiał z analizą łamania brzozy, w jaki sposób to zamodelować. Przedstawiliśmy wszystkie możliwe dane, które każdemu ze-

społowi wystarczą, by zweryfikować nasze ustalenia. Chcielibyśmy, żeby osoby, które uważają, że przebieg katastrofy smoleńskiej był zupełnie inny, swoje opinie dokumentowały dokładnie w ten sam sposób. PAP: Widziałem to opracowanie i jako człowiek bez wykształcenia inżynierskiego nic z niego nie zrozumiałem, pewnie podobnie jak większość społeczeństwa. Od ponad pół roku nie zorganizowaliście np. żadnej konferencji prasowej, ostatnio zespołu nie ma w mediach. M.L.: Większość społeczeństwa nie ma w tej chwili problemu ze zrozumieniem przyczyn katastrofy smoleńskiej. Już długo nie było żadnego sondażu w tym zakresie, ale brak tego tematu w mediach wskazuje, że już nie jest on palący. Ostatnie sondaże, jakie znamy, wyraźnie wskazują zna-cznie malejącą liczbę osób wierzących w inne przyczyny niż fakt, że 10 kwietnia mieliśmy do czynienia z wypadkiem. Myślę, że jest to również efekt półtorarocznej pracy naszego zespołu. Zaczynaliśmy pracę, gdy w mediach królowały wszelkie spiskowe teorie i nie było nikogo, kto by to w jakiś sposób dementował. PAP: W takim razie, czy nie czas już na zakończenie pracy? Kiedy będzie na to dobry moment? M.L.: Jako zespół mamy umowę do końca roku i to nie od nas zależy, czy nasza praca będzie kontynuowana. Tę decyzję podejmie premier. Bardzo bym chciał, żeby zakończyć już tę pracę, żeby nie trzeba było wyjaśniać tych oczywistych faktów, które zostały zawarte w raporcie i żeby można było się skoncentrować na innych sprawach związanych z bezpieczeństwem lotów. Ale z drugiej strony musimy pamiętać, że podważanie ustaleń komisji badającej wypadki lotnicze to podważanie zaleceń profilaktycznych, czyli systemu poprawy bezpieczeństwa lotniczego. Naszą rolą jest przypominać, dlaczego doszło do tej katastrofy. Proszę zwrócić uwagę, że zespół pana posła Antoniego Macierewicza i osoby, które ten zespół wspierają, cały czas dyskutują o ostatnich pięciu sekundach lotu. O przyczynie katastrofy nie decyduje pięć sekund lotu. Przyczyny katastrofy szuka się dni, miesiące, a czasami lata wstecz. I tak była badana katastrofa w Smoleńsku. Analizowaliśmy pięć lat działań 36. specjalnego pułku lotnictwa transportowego w zakresie nadzoru, kontroli, szkoleń, nadawania uprawnień. Dopiero po analizie tych wszystkich elementów można było zrozumieć, dlaczego w tym feralnym dniu załoga popełniła tak dużą liczbę błędów. Proszę zwrócić uwagę, że zespół posła Antoniego Macierewicza unika odpowiedzi na kluczowe pytania. Dlaczego samolot zszedł poniżej 100 metrów, mimo że minimalna wysokość, do której mógł się zniżać, wynosiła 100 metrów nad poziom lotniska? Dlaczego załoga nie reagował na to? Dlaczego załoga nie reagowała na ostrzeżenia systemu TAWS, a w szczególności komendy PULL UP, kiedy natychmiast musi skonfigurować samolot do lotu wznoszącego, i nie ma

żadnego odniesienia w czynnościach załogi do tych komend, które są zresztą bardzo dobrze słyszalne? To jest element, który myśmy zawarli w raporcie, i to są zagadnienia, których zespół pana posła Antoniego Macierewicza unika, bo wie, że nie znajdzie na nie odpowiedzi, bo trzeba być specjalistą w zakresie lotnictwa, badać wypadki lotnicze od wielu lat, analizować cały proces, a nie tylko ostatnie pięć sekund lotu. Pięć sekund lotu to był skutek wypadku, skutek błędów, które do tego doprowadziły, a nie przyczyna. I zapominanie o tym jest obniżaniem bezpieczeństwa lotów. W.J.: Ludzie, którzy nie znają mechanizmów badania wypadków, bardzo często ulegają atrakcyjnej formie przekazywania informacji - że był wybuch, nastąpiło coś wyjątkowo spektakularnego natomiast uciekają od meritum. A meritum jest takie, że powinniśmy się skoncentrować na błędach, a nie szukać usprawiedliwienia. Widzimy tu budowanie mitu, który mówi tak: mieliśmy wspaniale wyszkoloną załogę, która nie popełniła najmniejszego błędu, natomiast czynniki zewnętrzne, niezależne od struktur organizacyjnych itd., spowodowały destrukcję tego samolotu. To jest działalność wręcz szkodliwa. Tak naprawdę jest zupełnie inaczej. Mamy udokumentowane bardzo dokładnie niedociągnięcia związane ze szkoleniem załóg z 36. pułku. Dokładnie zidentyfikowaliśmy błędy po-

pełnione podczas tego lotu. Proszę mnie dobrze zrozumieć. Absolutnie nie zgodzę się z tym, by wskazać pilotów i załogę jako winnych, co osoby z zespołu pana posła Macierewicza często nam zarzucają. Mówimy tutaj o popełnionych błędach. Skąd się one wzięły? Z błędnego szkolenia, z braku właściwego nadzoru, z atmosfery, która panowała wokół pułku i w pułku. O tym musimy mówić. Musimy mówić o prawdziwej przyczynie wypadku, a nie tylko znajdować kolejnych bardzo egzotycznych ludzi czy to z Danii, czy to ze Stanów Zjednoczonych, czy z Australii, czy skądkolwiek bądź jeszcze, którzy będą mówili o kolejnych wybuchach, które już nawet trudno policzyć. Proszę spojrzeć na postawę ludzi w mundurach. Przyznanie się, że prowadzono tak niewłaściwie działalność w tak odpowiedzialnym miejscu, jakim jest transport najważniejszych osób w państwie, wymagało od nich odwagi cywilnej. Łatwiej było powiedzieć: polski oficer nie popełnia błędów, wojsko jest tutaj czyste, to politycy, którzy żądali od nas zbyt wiele, to inni. Tymczasem oni nie unikali dyskusji na ten temat, wprowadzili działania, które mają doprowadzić do zdecydowanego podwyższenia poziomu bezpieczeństwa. I to jest właśnie to. Tutaj trzeba po prostu odważnie powiedzieć, jak było naprawdę. Rozmawiał Rafał Lesiecki (PAP)


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 23


strona 24

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

Gazeta w Internecie www.gazetagazeta.com

w Gazecie Internetowej: • ARCHIWUM SPRAW NAJCIEKAWSZYCH • LISTY OD CZYTELNIKÓW • Polska • Europa • Świat • Kanada • Ontario • Toronto • Polonia • Pomóżmy innym • Historia mało znana • Biznes • Finanse • Kultura • Film • Lektura na lato i nie tylko • Dobre rady • Komentarze, opinie • Prawo • W krzywym zwierciadle • Zdrowe ciało, zdrowy duch • Różności • Sport

52, 1


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 25

Tylko u producenta wybierzesz najlepiej i kupisz najtaniej! MEAT PRODUCE & DELICATESSEN LTD.

zaprasza ma zakupy świąteczne OFERUJEMY GAMĘ WYROBÓW WŁASNEJ PRODUKCJI SCHAB Z KOŚCIĄ KIEŁBASA B.B.Q.

KIEŁBASA CZOSNKOWA

MIELONE WIEPRZOWE

$6.35/lb $13.99/ kg

Zapraszamy 7 dni w tygodniu:

KRAKOWSKA PARZONA

poniedziałki wtorki środy czwartki piątki soboty niedziele

do do do do do do do

19.00 20.00 20.00 20.00 21.00 18.00 17.00

• Wędzone drewnem owocowym: kiełbasy, szyneczki, boczki • Pasztety • Wyroby bez konserwantów • Mięso wieprzowe, wołowe, podroby • Kury rosołowe, kurczaki, gęsi, kaczki • Flaki własnej produkcji • Wędzone ryby, śledzie • Nabiał i pieczywo • Wiele różnych przysmaków i artykułów spożywczych

Najniższe ceny za najwyższej jakości przysmaki ! 2001-A Wharton Way, Mississauga, ON L4X 2B2 tel. 905 848 5194 fax: 905 848 9428


strona 26

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

A D W O K A T K r z y s z t o f S z o p i ń s k i BA ( Hon. Phil.) LLB B ARRISTER • S OLICITOR • N OTARY P UBLIC • Prawo Karne - Legal Aid • Nieruchomości •Testamenty • Prawo Rodzinne • Imigracyjne • Postępowanie Sądowe • Prawo Handlowe

PIERWSZA KONSULTACJA GRATIS M

Tel. 416-368-3999

Fax: 416- 368-2227

• Specjalizujemy się w elektronice INUTE UFFLER INUTE UFFLER & & BRAKE BRAKE samochodowej, używając 3090 Lakeshore Lakeshore Blvd. Blvd. W., W., Toronto Toronto najnowszej aparatury do kompu- 3090 terowego sprawdzania silników, Tel. 416 251-2203 251-2203 Tel. 416 badania spalin wydechowych i ustawiania zbieżności kół • Klimatyzacja • Bezpłatna wycena • Wysoka jakość serwisu • Zaświadczenia do rejestracji aut • Wypożyczamy żółte tablice do przewozu aut bez ubezpieczenia w∏aÊciciel in˝. Piotr Laski

M M

k

M M

Otwarte od poniedziałku do soboty

www.gazetagazeta.com


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 27


strona 28

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

Krzysztof Preobra˝eƒski Anita Kocula NEINSTEIN & ASSOCIATES LLP renomowana kancelaria adwokacka w Toronto, 35 lat doświadczenia, specjalizująca się w sprawach odszkodowań z tytułu: ■

MIECZ I TARCZA

■ ■ ■ ■ ■

w walce o Twoje prawa

wypadków samochodowych i potrąceń poslizgnięć i upadków niezdolności do pracy na skutek choroby lub wypadku rozszczeń ubezpieczeniowych błędów w sztuce lekarskiej obrażeń na skutek produktów nie spełniających wymogów jakości i bezpieczeństwa błędów profesjonalnych

WE GET MAXIMUM COMPENSATION DOLLARS FOR YOU. YOU DO NOT PAY UNTIL YOUR CLAIM IS SETTLED FREE INITIAL CONSULTATION WITH ONE OF OUR TRIAL LAWYERS _____________________________

PRAWO KARNE

HONORARIUM POBIERAMY PO ZAKOŃCZENIU SPRAWY

I RODZINNE

BEZPŁATNE KONSULTACJE PRAWNE

Biuro: 416

964-1717 Cell 416 580-1408

Greg Neinstein

Queen St. W

Sheraton Centre 100 Richmond St. West, Suite 414, Richmond Tower

York St.

Richmond St. W

Jeffrey Neinstein

NIE ZWLEKAJ, ZADZWOŃ, MÓWIMY PO POLSKU 416-969-4816

Bay St.

E-mail: preolaw@bellnet.ca

Gary Neinstein, QC

MOŻLIWOŚĆ WIZYT DOMOWYCH I SZPITALNYCH

1-866-920-4242

416-920-4242

Adelaide St. W

WWW.NEINSTEIN.COM

Toronto, ON, M5H 3K6 121k

1200 Bay Street. Suite 700. Toronto. Ontario, Canada. M5R 2A5

ŚM


Sylwester fit, czyli bawmy się mądrze!

Jak szybko wrócić do formy po świętach? Jak bawić się w sylwestra, by być fit? Swoim doświadczeniem i wiedzą z Czytelnikami dzieli się Konrad Gaca, dietetyk i trener, twórca przełomowego programu Mądrego Odchudzania GACA SYSTEM.

KONRAD GACA

» prezes Stowarzyszenia Zapobiegania Otyłości » specjalista żywieniowy i trener klasy master Federacji Propta

Sylwester za pasem, a wielu z nas zmaga się z dodatkowymi kilogramami, które przybyły nam w czasie świąt. Jak można się ich pozbyć? W każdym działaniu najważniejsza jest racjonalność. Musimy przede wszystkim zadać sobie pytanie, dlaczego te kilogramy nam wzrosły. Jeśli zrozumiemy, że jest to przede wszystkim efekt nagromadzenia wody, to zaraz po świętach powinniśmy podejść do tematu w sposób niezwykle racjonalny. Czyli bardzo mocno ograniczyć sól. Jeśli nie udało się nam to podczas świąt, to, kiedy zrobimy to zaraz po świętach – nasz organizm w sposób zdecydowanie łatwiejszy odda nadmiar wody, co będzie się wiązało również ze spadkiem kilogramów – radzi Konrad Gaca. – Pamiętajmy o tym, że aby nasz organizm zgromadził jeden kilogram tkanki tłuszczowej, to musimy zjeść ogromną ilość kalorii. Więc, jeśli ktoś przez dwa dni złapie pięć kilogramów wagi, to z góry

Napisz do nas!

wiadomo, że w dużym stopniu jest to spowodowane nadmiarem wody i sposobem żywienia, jaki w święta został przez nas zrealizowany. Niezwykle istotne jest to, by spróbować podejść do tematu w sposób racjonalny, żeby aż tak bardzo się tym nie stresować. Trzeba ograniczyć sól, ilość węglowodanów i wtedy łatwiej będzie nam te kilogramy zgubić – podkreśla ceniony dietetyk i trener. – A jeśli chodzi o naszych pacjentów, to dla nich bardzo istotne jest wejście z powrotem w swój cykl żywieniowy zaraz po świętach – dodaje Konrad Gaca. Ceniony dietetyk i trener zdradza też przepis na sylwestra fit. – Najlepszym sposobem na sylwestra fit jest po prostu dobra zabawa. Tańczmy, bawmy się! Niech to będzie też czas postanowień, refleksji i pozytywnego nastawienia. Polecam wszystkim przede wszystkim dobrą zabawę – mówi Konrad Gaca. Czy w tę szczególną noc powinniśmy za wszelką cenę unikać alkoholu, jeśli dbamy o linię? – We wszystkim najważniejszy jest rozsądek – to samo dotyczy picia alkoholu. Jeśli chcielibyśmy skorzystać z alkoholu, na pewno najlepszym rozwiązaniem jest czerwone, wytrawne wino lub szampan. Są to alkohole najmniej kaloryczne. Unikajmy zaś likierów, ciężkich alkoholi, które dodadzą nam określoną dawkę kaloryczną, nie wpłyną dobrze na nasze późniejsze samopoczucie, powodując obciążenie organizmu pod kątem zdrowotnym. Jeśli więc bawimy się i chcemy korzystać z alkoholu, to wybierajmy te alkohole, które mają zdecydowanie lżejszy wpływ na nasze samopoczucie i zdrowie – radzi Konrad Gaca. Czego Konrad Gaca życzy Czytelnikom w nadchodzącym Nowym Roku? - Przede wszystkim wiary w to, że marzenia można spełnić. By w tym szaleństwie dnia codziennego, jakiego na pewno wielu z Was doświadcza, znaleźć tę chwilę dla siebie i dla swoich bliskich. Nie zapominać o tym, że nasze szczęście przekłada się również bardzo

Nadal czekamy na Wasze listy – opiszcie swoją historię, dołączcie zdjęcia, a my postaramy się Wam pomóc. Ale jest warunek – musicie tego chcieć! Trzeba powiedzieć stop niezdrowemu jedzeniu, siedzącemu trybowi życia.

często na szczęście naszej rodziny. Człowiek szczęśliwy to człowiek uśmiechnięty, a uśmiech dodaje energii, miłości. Życie z uśmiechem jest zdecydowanie ciekawsze. Dlatego też życzę wszystkim uśmiechu w 2015 roku – mówi Konrad Gaca. Do siego roku!

Bardzo często podjęcie odchudzania wiąże się z całkowitą metamorfozą wizualną, co wpływa również na samoocenę, dowartościowuje i dodaje pewności siebie. Nie odkładaj decyzji na później! Dołącz do nas i zmień swoje życie

Po więcej informacji o platformie odchudzania GACA SYSTEM on-line zapraszamy na stronę internetową www.gacasystem.pl! Dzięki naszej platformie możesz odchudzać się z GACA SYSTEM, nie wychodząc z domu. Daje ona możliwość realizacji programu odchudzającego osobom spoza granic Polski! już dziś! Na listy czekamy pod adresem: info@gacasystem.pl GACA SYSTEM Galeria Gala ul. Fabryczna 2, 20-301 Lublin Pamiętaj, aby dołączyć swoje zdjęcia!

Zajrzyj na Fan Page Konrada Gacy na Facebook-u www.facebook.com/ KonradGaca


strona 30

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

Horoskop na tydzień

Rak 22.06 - 22.07

Tel: 905 828 0001

29 grudnia 2014 - 4 stycznia 2015 Baran 21.03 - 20.04

Posiadasz pewne cechy osobowości, które są stałe i niezmienne. To dzięki nim stajesz się jedynym i niepowtarzalnym osobnikiem, wyróżniającym się z tłumu. Jednak swoje zachowanie zawsze możesz zmienić dostosowując się do sytuacji, w jakiej się znajdujesz. A więc im lepiej przyswoisz sobie zasady autoprezentacji tym lepiej wypadniesz w swoich życiowych rolach. Nigdy nie jest za późno na dokonywanie zmian. Znalazłeś się w potrzasku, które sam na siebie nałożyłeś. Trudno Ci znieść prawdę o sobie samym i o swoim stosunku do innych ludzi. Zadręczanie się nic jednak nie przyniesie, kiedy ktoś na Ciebie czeka. Jego wrażliwe i czyste serce będzie wspaniałym wzorem do naśladowania i dokonywania zmian w swoim życiu. Kiedy zajdzie taka potrzeba będziesz wiedział jak postąpić. Okoliczności i sytuacja, w jakiej się znajdziesz sprawią, że nie zawahasz się nawet przed dokonaniem drastycznych zmian. Uwielbiasz walkę i wysoki poziom adrenaliny, jaki się wtedy pojawia, a więc musisz się również liczyć z konsekwencjami swoich działań. Zadbaj więc o odpowiednią porcję witamin, które utrzymają mózg w do-

brej kondycji, a także dietę bogatą w cjalistów, nawet jeśli musisz długo czekać i sporo zapłacić. nienasycone kwasy tłuszczowe.

Byk 21.04 -21.05

Twoje szanse na sukces będą w dużym stopniu zależne od optymistycznego nastawienia. Przyjmując pozytywny i pełen nadziei pogląd na życie, znajdziesz wiele powodów do zadowolenia. Koncentruj się więc na pozytywach, bo myśląc negatywnie powątpiewać będziesz w swoje zdolności i otrzymasz od życia tylko miniumum tego, czego naprawdę oczekujesz i potrzebujesz. Zupełnie nie masz czasu dla siebie. Widzisz wciąż innych. To dla nich jesteś w stanie podbijać i zmieniać świat. Biegasz więc pomiędzy jedną pracą a drugą, do tego jeszcze udzielasz się społecznie. Życie jest zbyt krótkie. Pamiętaj więc o sobie i swoich najbliższych, których zaniedbujesz pomagając innym. Czasu nie zatrzymasz i nie cofniesz. Polegasz na fachowcach, a ich słowa są jak wyrocznia, bo przecież nie zaszliby tak daleko gdyby nie wiedzieli co robią. Nie każdy więc może dostąpić takiego zaszczytu. Ważne jest czy osoba wykonująca swoje zadanie może samodzielnie myśleć i podejmować decyzje. Dlatego najczęściej korzystasz z usług spe-

www.gazetagazeta.com

Bliźnięta 22.05 - 21.06

Aby zrozumieć siebie i móc wykorzystywać swoje możliwości musisz poskładać w jedną całość to, co już o sobie wiesz i jesteś tego świadomy oraz te cechy, które nadal są gdzieś głęboko ukryte, a mogą mieć znaczący wpływ na Twój rozwój. Wiedza, jaką dzięki temu uzyskasz, pozwoli Ci dokonać pozytywnych i trwałych zmian w Twoim życiu. Spotkałeś na swojej drodze kogoś, kto bardzo różni się w sposobie bycia i patrzenia na świat od Ciebie. Ta postać nagle stała się powodem Twoich rozważań filozoficznych na temat prawdy o życiu, jakie prowadziłeś do tej pory. Niestety ocena, jaką sobie wystawiłeś, nie pozwala w pełni cieszyć się ze znalezionego skarbu. Nawet jeśli znajdujesz się w dość niekomfortowej dla siebie sytuacji nie zapominaj o dobrych manierach. Gdy nikt nie widzi przestajesz się kontrolować i robisz rzeczy, których wstydziłbyś się gdyby ujrzały światło dzienne. Ciskanie się nie pomoże, a stracić twarz można bardzo łatwo. Nie masz teraz czasu na folgowanie sobie i oddawaniu się lenistwu.

Zacznij pokazywać swoje emocje, ale w kontrolowany sposób. To, że chcesz sprawiać wrażenie pewnego siebie i zrównoważonego może izolować Cię od innych. Okaż swoje zainteresowanie innym wtedy szybciej Cię polubią. Uważaj tylko, abyś nie wpadł w pułapkę gier. Tobie będzie trudno się wtedy odnaleźć. Pozostań zatem sobą i to na każdym polu czy to zawodowym czy prywatnym. Wystarczy, że wierzysz ze szczerego serca, że Twoje uczucie jest prawdziwe i szczere, intencje są czyste i niczym nie zmącone, a reszta ułoży się tak jak tego pragniesz. Nie musisz być w niczym dobry, ani niczego udowadniać. Jedynie co musisz zrobić to, to co do Ciebie należy. Nie przejmuj się niczym więcej. Znajdziesz uzdrowienie w relacjach z ludźmi, gdy z optymizmem spojrzysz na to, co już dajesz. Głęboka wiara pozwoli Ci uporać się ze swoimi wątpliwościami, bo tylko człowiek o głębokiej wierze może zrozumieć ogrom cierpień, które dotykają każdego z nas. Ty jesteś w stanie objąć to swoim umysłem i usprawiedliwić każdą sytuację jako ważną lekcję. Lekcję, z której tylko nieliczni potrafią wyciągnąć wnioski, przez co łatwiej im potem żyć.

Lew 23.07 - 22.08

Jeśli chcesz odmienić swoje życie i wywierać dobre wrażenie na innych poobserwuj ich. Wnioski wyciągnięte z tych obserwacji będą niezwykle cenne. Teraz spojrzysz na niektóre sprawy zupełnie inaczej. Powiększy Ci się zakres możliwości co do swoich dalszych planów i słuszności w podejmowaniu decyzji. Odnajdziesz wiele dróg idących do

jednego celu i wybierzesz tę właściwą. Nie jesteś odosobniony w tej wielkiej przemianie, pomaga Ci, wspiera Cię i jest myślami ktoś jeszcze. Dzięki temu zmiany zachodzą dość szybko. Gdy nie jesteś na to przygotowany, możesz postrzegać je na początku jako coś co przynosi Ci tylko cierpienie. Zmiany te są jednak pozytywne i długotrwałe. Zmieniasz się na lepsze, a więc nic już nie będzie takie samo. Nadszedł czas na zmianę stylu życia i działania. Zaczynasz stawać w obronie nie tylko swoich praw, ale i innych. Ta cząstka godności, jaka ci jeszcze pozostała ze starego życia, teraz domaga się naprawienia szkód. Zdecydowanie staniesz w obronie tych wartości, które mieszczą się pod pojęciem człowieczeństwa. Zaczniesz dbać o dobre imię i swoją reputację.

Panna 23.08 - 23.09

Naucz się patrzeć pozytywnie, bo wtedy nie pozwolisz, aby jakakolwiek okazja na zdobycie upragnionej pracy czy kontraktu, wyślizgnęła Ci się z rąk. Śmiało podejmuj decyzje, mimo że nie należy to do łatwych zadań jednak jest wspaniałą okazją do stawania się tym kim chcesz w istocie być. Zadbaj także o swój wizerunek, abyś również swym zachowaniem mógł potwierdzić jak wysoko siebie cenisz. Plotki i celowe manipulowanie informacją nie mogą stać się powodem do wzbudzenia w Tobie wątpliwości co do obiektu swoich uczuć. Nic gorszego niż poddać się podszeptom zawistnym koleżankom lub kolegom. Przeanalizuj jego/jej dotychczasowe zachowanie i postępowanie wobec Ciebie i oceń czystym, niczym nie zmąconym sercem jaka jest prawda. Zasługujesz na ciepło i tak właśnie jest. Niczego nie przyśpieszaj, działaj swoim rytmem. Porady i presja innych, niezo


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com rientowanych w temacie, nie powinny mieć wpływu na Twoje decyzje co do sposobu leczenia. Ich specyfiki mające pomóc mogą jedynie zaszkodzić. Tylko spokojna głowa pozbawiona zamętu z zewnątrz może utrzymać wszystko w ryzach. Zawierz temu co czujesz i w co wierzysz.

Waga 24.09 - 23.10

Cały czas się rozwijasz i kształtujesz siebie. Pracujesz na swoją przyszłość. Nie widzisz więc nic złego w tym, aby uczyć się od innych lub na ich błędach. Stajesz się dzięki temu bardzo praktyczny i nie tracisz ani czasu ani swojej energii na niepotrzebne działania. Poszerz swoją wiedzę o nowe umiejętności niezwiązane z pracą, może nowe hobby. Wiesz co masz zrobić, ale zbytnio się z tym ociągasz. Inni liczą na Ciebie, a Ty wciąż zapatrzony w siebie i swoje zmartwienia. Skoro jesteś już za kogoś odpowiedzialny to nie możesz teraz chować głowy w piasek, ale stanąć na wysokości zadania i wziąć się z życiem za bary. Potrzebny jest wszystkim Twój duch walki. Twoja determinacja. Wszystko się kiedyś kończy, ale Ty w to nie wierzysz. Uważasz, że znalazłeś się w sytuacji bez wyjścia, a przecież mimo to dajesz sobie radę. Musi się coś wydarzyć, coś, co przyniesie zmiany na gorsze lub na lepsze, innego wyjścia nie ma. Mimo zła można się dobrze zorganizować. Rozdzielić między siebie obowiązki i wtedy w obliczu niepowodzeń jednak iść przed siebie.

Skorpion 24.10 - 22.11

Wybierz najważniejsze dla siebie wartości. Spróbuj zrozumieć, co się liczy w Twoim życiu. Miłość, przyjaźń, rodzina, bogactwo, ambicje osobiste? Łatwo ustalisz cele, jeżeli jesteś uczciwy

wobec siebie samego i wobec tego, co chcesz osiągnąć. Planując przyszłość, dobrze jest pomyśleć o zdarzeniach, które doprowadziły Cię do teraźniejszości. Nie myślisz tylko o sobie, ale pomagasz innym mając tak niewiele. Dla Twoich bliskich wystarczy Twoje zainteresowanie i to, że jesteś kiedy tego potrzebują. Umiesz się śmiać przez łzy. Swoim optymizmem dodajesz otuchy innym. Twoje serce pełne miłości i serdeczności jest dla Ciebie tarczą obronną i mocą, która pozwala Ci godnie żyć. Twoja wytrwałość w dążeniu do celu jest zachętą dla innych. Gdy sytuacja tego wymaga i emocje biorą górę najłatwiej jest wtedy przyłączyć się do grupki i wspólnie działać. Nie będziesz sam, bo nawet jeśli teraz tak jest, to wkrótce do Ciebie dołączą inni. Może za pierwszym podejściem się nie powiedzie, ale nie dawaj za wygraną.

Strzelec 23.11 - 21.12

Planuj swoją przyszłość tylko wtedy, kiedy nie wstałeś lewą nogą i masz dobry humor. Jeśli się da niektóre ze swoich celów powprowadzać natychmiast w życie, to tym lepiej. Skorzystaj z okazji i zrób najwięcej ile możesz tego dnia. Podsumowując wieczorem wszystkie swoje poczynania będziesz mógł ocenić ile jesteś w stanie zrobić, aby dokonały się w Twoim życiu korzystne zmiany. Kiedy już dawno położyłeś krzyżyk na tej miłości, mimo że w najgłębszych zakamarkach swojego serca uczucie głębokie się cały czas tli. Oto niespodziewanie pojawia się ponownie w Twoim życiu ta osoba, która nie tylko odwzajemnia Twoje uczucia, ale i spełnia Twoje marzenia, na które nie pozwalały Ci twoje finanse. A to wszystko tylko dlatego, że byłeś po prostu sobą i nikogo nie udawałeś. Tak wiele w swym życiu doświadczyłeś miłych i niemiłych chwil, że zaczynasz się

zastanawiać czy ma sens walka o więcej niż masz obecnie. Kiedy stajemy w obliczu trudnych doświadczeń życiowych tak naprawdę to nic nie jest ważne oprócz życia, chociaż i w tej kwestii niewiele mamy do powiedzenia. Nie warto więc wszczynać kłótni wystarczy się dogadać.

Koziorożec 22.12 - 20.01

Nie doceniają Cię w pracy, bo nie wiedzą jakie posiadasz talenty w innej dziedzinie. Stajesz się coraz bardziej zamknięty w sobie i masz trudności w nawiązywaniu kontaktów międzyludzkich. Znajdź kogoś kto chętnie wesprze Cię w twoich działaniach, a wtedy Twoja umiejętność będzie miała szansę rozwinąć się na większą skalę. Zmagasz się samotnie i dumnie z własną trudną przeszłością. Pragniesz wszystko samemu sobie zawdzięczać to, do czego dążysz i osiągniesz. Mimo że jest Ci trudno specjalnie nie narzekasz, bo przyzwyczaiłeś się do ciężkiej pracy i odpowiedzialności. Twoim wysiłkom przypatruje się ktoś, kto w jednej chwili może odmienić Twój los. Gdy twoja taktyka doprowadziła Cię do porażki nie pozostaje nic innego tylko wymyślić nową lub udoskonalić poprzednią. Istnieje jeszcze możliwość taka, że gdy zaczniesz działać Twoja reakcja będzie naturalnym odruchem na zaistniałą sytuację, a strach zamiast Cię paraliżować doda Ci sił.

Wodnik 21.01 - 20.02

Muru głową nie przebijesz. Nie wszyscy posiadamy w równym stopniu pewne predyspozycje czy zdolności. Jeśli już masz dość tego co robisz i wiesz, że zrobiłeś wszystko co możliwe z Twojej strony, obierz inny kierunek swoich poczynań zawodowych. Może gdzie in-

strona 31 dziej odnajdziesz się i będziesz mógł funkcjonować bez konkurowania z innymi. Nie odpuszczaj i dbaj o siebie. Może przestałeś wierzyć w to, że komuś na Tobie zależy, a jednak są tacy, którzy z bólem serca patrzą na to co się z Tobą dzieje. Ocknij się. Przyznaj się, że potrzebujesz pomocy. Chętnie wyciągną Cię z tego dołka albo dadzą porządnego kopniaka na otrząśnięcie. Nie zostawią Cię samemu sobie. Wystarczy tylko poprosić. Mimo poddawania się szczegółowym i rygorystycznym badaniom okresowym coś wyraźnie szwankuje w Twoim organizmie. Czasami takie niedomaganie ma swoje źródło w psychice, która w taki sposób reaguje na nierozwiązany problem, bądź niepojętą jeszcze decyzję. Szukaj głębszych przyczyn, jeśli je rozwiążesz problem zdrowotny minie samoistnie.

Ryby 21.02 - 20.03

Tak długo czekałeś na coś co przyniesie Ci odpowiedni zarobek, że zatraciłeś się w tym, na czym Ci zależy. Przyjmij to, co otrzymujesz i nie myśl już, że idziesz w złym kierunku. Takie zwątpienie będzie Ci podsuwać coraz to nowe obrazy, które spowodują Twój smutek i rezygnację. No i co z tego, że po omacku, ale jednak idziesz do przodu. W Twoich oczach pojawiła się jakaś tęsknota za czymś co jest nieosiągalne w tej chwili. Czujesz się zagubiony i przytłoczony obowiązkami nałożo-nymi na Ciebie w sposób niespodziewany. Pogodzenie swoich przyjemno-ści z obowiązkami wynikającymi z opieki nad kimś kto samodzielnie sobie nie poradzi z początku łatwe, w miarę upływu czasu będzie wymagało od Ciebie większych wyrzeczeń. Potrzebujesz odpowiedniego pożywienia, aby Twoja koncentracja, logiczne myślenie i koordynacja ruchowa działały na wysokich obrotach.

Przepowiednie Nostradamusa na 2015 rok Przepowiednie i proroctwa Nostradamusa do dzisiaj wzbudzają wielkie zainteresowanie. Najsłynniejszy jasnowidz, który szyfrował proroctwa w tak zwanych centuriach opisał to co będzie się działo w 2015 roku. Według przepowiedni Nostradamusa rok 2015 będzie bardzo ciężki pod względem wydarzeń, które radykalnie zmienią nasz świat. Francuski prorok przewidział, że w 2015 roku nastąpi wiele zmian, a świat wejdzie na nową drogę. Z jego przepowiedni wynika, że w nadchodzącym roku zostanie bardzo dotknięte atakami terrorystycznymi kilka państw. Ataki będą tragiczniejsze w skutkach niż kiedykolwiek. Przepowiednie Nostradamusa wieszczą nam w 2015 roku wybuch poważnych konfliktów militarnych i że dojdzie do dużych zmian, które spowodują koniec bariery językowej między narodami. Według jego proroctwa 2015 rok to ogromna erupcja Wezuwiusza, która poważnie wstrząśnie Włochami i dociśnie piętno na Europie. W tym samym czasie Francja i Niemcy znajdą się w poważnym kryzysie. 2015 rok przyniesie również przełom w badaniach medycznych ludzie będą mogą żyć nawet 200 lat. Mimo tak dużego i ważnego odkrycia ludzkość nie będzie w stanie jednak używać tego eliksiru młodości ze względu na wzrost promieniowania słonecznego docierającego do Ziemi, które przyczyni się do śmier-

ci ludzi w młodym wieku. Proroctwa Nostradamusa na rok 2015 mówią nam o wystąpieniu silnego trzęsienie ziemi w Ameryce - być może będzie to trzęsienie ziemi, o którym mówią naukowcy, że uderzy w Kalifornię i będzie katastrofalne w skutkach. W wyniku czego kontynent doświadczy poważnego kryzysu humanitarnego. W społeczeństwie zachodnim dojdzie do likwidacji podatków, a na płaszczyźnie naukowej czekają nas wielkie odkrycia. W przepowiedniach Nostradamusa można przeczytać, że właśnie w 2015 roku pęknie bariera komunikacyjna ze zwierzętami a w niektórych krajach nowe urodzenia będą pod ścisłą kontrolą. W krajach tych będą potrzebne specjalnego zezwolenia, aby mieć dzieci. Niektóre przepowiednie Nostradamusa dotyczą wojny, toczącej się na początku XXI wieku, która miałaby trwać nie mniej niż 27 lat. "Czerwony grad, woda, krew i ciała pokrywają ciała". Według Nostradamusa, największe zniszczenia mogą dotknąć Amerykę. Byłaby to wojna prowadzona przy pomocy ogromnej ilości rakiet. W swojej wizji widział on całe niebo ciemne od "włóczni i … lancy", pocisków rakietowych. W jego przepowiedniach występuje zapowiedź ataku atomowego na Stany Zjednoczone. Później ogarnie on cały świat. "Kiedy wielki cykl stuleci odnowi się, spadną

krew, mleko, głód, wojna i choroby, na niebie widziany będzie ogień ciągnący się ze sobą iskrzący ogon". Nostradamus twierdził, że Antychryst, kiedy nadejdzie, sprawi, że "krew prawdziwych duchownych będzie płynąć wszędzie". Wizjoner sugerował tu możliwość wybuchu między dwiema religiami, połączonej z ogromnymi prześladowaniami Kościoła. Badacze dzieła Nostradamusa zauważają, że przepowiedział on trzech Antychrystów w dziejach ludzkości. Pierwszy to Napoleon (w niektórych źródłach podaje się zamiast Napoleona Stalina), drugim miał być Hitler. Co do osoby trzeciej Antychrysta zdania są podzielone. Z wielu innych przepowiedni, nie tylko tego wizjonera, wynika, że na przełomie wieków Antychryst nadejdzie i opanuje świat. Niektóre przepowiednie Nostradamusa mówią wprost o nadejściu Antychrysta, który przede wszystkim będzie prześladował Kościół i jego prawdziwego wikariusza (papieża). Nostradamus twierdził, że ten człowiek-potwór, kiedy nadejdzie, sprawi, że "krew prawdziwych duchownych będzie płynąć wszędzie". Wizjoner sugerował tu możliwość wybuchu wojny między dwiema religiami, połączonej z ogromnymi prześladowaniami Kościoła. Pisze on, że: "niby ulewny deszcz popłynie w świątyniach i na ulicach krew…"Jego zdaniem, poganie "ponownie zniszczą Rzym,

a Nowy i Stary Testament będą spalone". Na szczęście twierdzi on także, że panowanie Antychrysta będzie krótkie, a wojna między siłami dobra i zła będzie trwała około 27 lat. Zaznacza również, że "książę piekieł panować będzie po raz ostatni". Mają to być straszne lata, powiązane z paleniem domów, rabowaniem, obracaniem świata w ruinę. Wizjoner twierdzi, że zniszczenia te poprzedzi przelot "niezwyczajnych ptaków", wrzeszczących straszliwie i znikających natychmiast. Trudno nie kojarzyć tego opisu ze współczesnymi odrzutowcami bojowymi. Jeżeli żyjący w XVI wieku Nostradamus "widział" to wszystko, wtedy bomba atomowa, czy współczesne rakiety i samoloty były dla niego czymś tak niezwykłym i strasznym, że trudno się dziwić, iż człowieka, który wywoła taki konflikt, postrzegał jako wcielenie szatanaAntychrysta. Jedna z jego przepowiedni dotycząca bezpośrednio Antychrysta brzmi następująco: "Antychryst zniszczy wkrótce Trzech, Siedem i dwadzieścia lat będzie trwała jego wojna. Heretycy są martwi, uwięzieni, wygnani, czerwony grad, woda, krew i ciała pokrywają ziemię". Zdaniem interpretatorów dzieła Nostradamusa "Trzej", których może zniszczyć Antychryst, symbolizują trzy mocarstwa światowe lub trzech wielkich światowych przywódców.

KALENDARIUM

"GAZETY" 29 grudnia 2014 - poniedziałek (363. dzień roku);

Imieniny: Dawida, Dominiki 1577 - Jan Zamoyski ożenił się z Krystyną Radziwiłłówną oraz złożył u Jana Kochanowskiego zamówienie na napisanie Odprawy posłów greckich. 1977 - Prezydent USA Jimmy Carter rozpoczął oficjalną wizytę w Polsce. 1989 - Sejm przyjął ustawę o zmianie Konstytucji PRL na mocy której m.in. zmieniono nazwę państwa z Polska Rzeczpospolita Ludowa na Rzeczpospolita Polska i przywrócono koronę orłu białemu w Godle Polski.

30 grudnia 2014 - wtorek (364. dzień roku);

Imieniny: Irminy, Eugeniusza 1922 - Eligiusz Niewiadomski, zabójca prezydenta RP Gabriela Narutowicza, został skazany na karę śmierci przez rozstrzelanie. 1945 - W nocy z 29/30 grudnia w trakcie napadu oddziału UPA na Nowosielce (powiat sanocki) zamordowano 17 osób i spalono 152 domy. 1963 - Karol Wojtyła został mianowany na arcybiskupa metropolitę krakowskiego. 1986 - W katastrofie kolejowej pod Modlinem zginęło 6 osób, a 10 zostało rannych.

31 grudnia 2014 - środa (365. dzień roku);

Imieniny: Sylwestra, Katarzyny 1435 - W Brześciu Kujawskim Polska zawarła pokój z Zakonem krzyżackim. 1770 - Konfederacja barska: wojska rosyjskie płk Iwana Drewicza zaatakowały bronioną przez Konfederatów Jasną Górę. 1978 - Rozpoczęła się zima stulecia. 1982 - Zawieszono stan wojenny. 1989 - Prezydent Wojciech Jaruzelski podpisał tzw. plan Balcerowicza.

1 stycznia 2015 - czwartek (1. dzień roku);

Imieniny: Mieczysława, Mieszka 1826 - Wszedł w życie Kodeks cywilny Królestwa Polskiego. 1848 - W Sali Wielkiej wileńskiego ratusza odbyła się premiera dwuaktowej wersji opery Halka z muzyką Stanisława Moniuszki do libretta Włodzimierza Wolskiego. 1860 - W Królestwie Polskim wszedł do obiegu pierwszy polski znaczek pocztowy.

2 stycznia 2015 - piątek (2. dzień roku);

Imieniny: Grzegorza, Izydora 1657 - Potop szwedzki: zwycięstwo wojsk polskich w bitwie pod Chojnicami. 1665 - Stefan Czarniecki został hetmanem polnym koronnym. 1814 - VI koalicja antyfrancuska: wojska rosyjskie i pruskie zdobyły Wolne Miasto Gdańsk. 1936 - Sejm RP przyjął ustawę o amnestii. 1964 - Nikita Chruszczow złożył nieoficjalną wizytę w Polsce. 1973 - Początek całodobowego nadawania programów Polskiego Radia.

3 stycznia 2015 - sobota (3. dzień roku);

Imieniny: Danuty, Genowefy 1741 - I wojna śląska: król pruski Fryderyk II wjechał do opuszczonego przez Austriaków Wrocławia. 1926 - W Katowicach odbyła się konsekracja pierwszego biskupa śląskiego ks. Augusta Hlonda, późniejszego prymasa Polski. 1944 - Oddziały Armii Czerwonej przekroczyły przedwojenną wschodnią granicę Rzeczypospolitej. 1993 - Odbył się 1. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

4 stycznia 2015 - niedziela (4. dzień roku);

Imieniny: Angeliki, Eugeniusza 1796 - Wojska pruskie opuściły Kraków, który został przyłączony do monarchii habsburskiej. 1927 - Masowiec SS Wilno jako pierwszy polski statek wszedł do portu w Gdyni. 1945 - Jednostki NKWD przeprowadziły masowe aresztowania Polaków we Lwowie. 1947 - Rozpoczął się proces działaczy WiN. 1958 - Prymas Stefan Wyszyński dokonał poświęcenia Gdańskiego Seminarium Duchownego. Notowania złotówki w Polsce w stosunku do niektórych walut obcych kurs średni z poniedziałku, 29 grudnia 2014 Kanada 1 CAD - 3,0390 zł, USA 1 USD - 3,5290 zł, UE 1 EUR - 4,3060 zł W. Brytania 1 GBP - 5,4854 zł.

Pogoda w Toronto i w okolicach (źródło: toronto.cbc.ca)

poniedziałek

-1°/

-6°

wtorek -3° /-7° środa

-5°/

czwartek

-7°

-2/ -5°


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 32

www.gazetagazeta.com

Sport

ze sportu

Piłkarze ręczni przed mistrzostwami świata

Na bieżniach i wokół stadionów

Szczypiorniści pokonali Słowację

Turniej Czterech Skoczni w skokach narciarskich

Kamil Stoch wrócił na skocznie W poniedziałek w Oberstdorfie zostanie rozegrany inauguracyjny konkurs 63. Turnieju Czterech Skoczni w skokach narciarskich, którego nie udało się przeprowadzić w niedzielę. Seria próbna rozpocznie się o 16.30, a właściwa rywalizacja o 17.30. Niedzielne zawody przerwano i odwołano po skokach jedenastu zawodników. Organizatorzy mieli ogromne problemy z ich rozegraniem. Z powodu zbyt silnego wiatru i padającego śniegu trzeba było odwołać serię próbną. Także zaplanowany na godzinę 16.30 początek zawodów kilka razy odraczano. Po raz pierwszy przeniesiono go na 17, później na 18, 18.30 i 19. Ostatecznie jednak impreza została odwołana. Wśród jedenastu uczestników, którzy oddali skoki, był Dawid Kubacki. Polak uzyskał 105,5 m i przegrał w parze z Austriakiem Andreasem Koflerem - 133 m. W Oberstdorfie po raz pierwszy w tym sezonie, po kontuzji, która wykluczyła go na kilka tygodni, wystąpi Kamil Stoch. Pomimo długiej przerwy w startach, dwukrotny złoty medalista z Soczi najlepiej z polskiej ekipy poradził sobie w kwalifikacjach, zajmując 11. miejsce. Stoch, który w poprzednim sezonie zdobył Kryształową Kulę, zmagał się z kontuzją stopy i nie wystąpił w żadnych zawodach trwającej edycji Pucharu Świata. Jego udział w TCS był niepewny do ostatniej chwili, ale ostatecznie zdążył wrócić do pełni sił tuż przed pierwszym konkursem cyklu. "Cieszę się, że mogę tu być. Moim marzeniem jeszcze w szpitalu był powrót na skocznię i cieszenie się rywalizacją. Dzisiejszy rezultat to nie wszystko, na co mnie stać. To był tak naprawdę mój dopiero siódmy skok tej zimy, jeszcze sporo przede mną. Wszystko jest w porządku, nic mnie nie boli, nie ma obrzęku. Mimo wszystko zamierzam się trochę oszczędzać, odpuszczę niektóre serie treningowe" - powiedział polski skoczek na antenie "Eurosportu". Po skokach czołowej dziesiątki klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Stoch spadł na 11. pozycję. Jego rywalem w pierwszej serii konkursowej będzie 40. w kwalifikacjach Austriak Stefan Kraft. Spośród kwalifikujących się skoczków wygrał Japończyk Taku Takeuchi (135 m), natomiast najlepszy wynik uzyskał jeden z zawodników czołowej dziesiątki PŚ - Słoweniec Peter Prevc, który pokonał 138,5 m. Na podstawie wyników kwa-

Mariusz Jurkiewicz (P) rzuca nad Słowakiem Josefem Hantakiem (L) podczas pierwszego meczu turnieju piłki ręcznej mężczyzn Christmas Cup, rozegranego w Katowickim Andrzej Grygiel PAP Spodku, 28 bm.

Kamil Stoch podczas kwalifikacji do konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie, zaliczanego do klasyfikacji Pucharu Świata w skokach narciarskich, 27 bm. Grzegorz Momot PAP

lifikacji tworzonych jest 25 par (według klucza: 1. z 50., 2. z 49., itd.) pierwszej serii punktowanej. Do finału awansuje każdy zwycięzca pary oraz pięciu "lucky losers", czyli najlepszych zawodników spośród przegranych. Z powodu złych warunków pogodowych, ze skoku w kwalifikacjach zrezygnowali Szwajcar Simon Ammann, Austriak Michael Hayboeck i Czech Roman Koudelka - wszyscy z czołowej piątki klasyfikacji generalnej PŚ. Wydaje się zatem, że to właśnie z ich par pochodzić będzie trzech z

pięciu "szczęśliwych przegranych". Ich rywalami będą bowiem najlepsi w sobotę, odpowiednio: Prevc, Austriak Gregor Schlierenzauer oraz Japończyk Noriaki Kasai. Biało-czerwonym na drodze staną reprezentanci Austrii oraz Słowenii. Rywale Polaków w pierwszej serii konkursowej w Oberstdorfie (w nawiasie miejsce w kwalifikacjach): Kamil Stoch (11.) - Stefan Kraft (Austria, 40.) Dawid Kubacki (23.) - Andreas Kofler (Austria, 28.) Jan Ziobro (34.) - Thomas Diethart (Austria, 17.) Aleksander Zniszczoł (42.) - Jernej Damjan (Słowenia, 9.) Piotr Żyła (45.) - Matjaz Pungertar (Słowenia, 6.)

Polska pokonała Słowację 28:20 (15:10) w drugim meczu rozgrywanego w Katowicach turnieju piłkarzy ręcznych Christmas Cup. Wcześniej Czesi zremisowali z Węgrami 26:26 (13:13). Choć był to tylko towarzyski mecz, to na parkiecie zawodnicy stoczyli solidny, twardy pojedynek, momentami nie przebierając w środkach. Obaj szkoleniowcy też "żyli" przy swoich ławkach. Pierwszą połowę Polacy wygrali głównie dzięki agresywnej grze w obronie i kilku skutecznym interwencjom Sławomira Szmala. Prowadzili od początku dwoma, trzema bramkami, ale rywale wyrównali w 23. minucie (10:10). Trener Polaków Michael Biegler poprosił o przerwę, a po niej jego podopieczni rzucili pięć bramek, nie tracąc żadnej. W drugiej połowie miejsce Szmala w polskiej bramce zajął Marcin Wichary. Skapitulował po dopiero niespełna sześciu minutach. Koledzy w ataku byli skuteczni, co pozwoliło wypracować

70. regaty Sydney-Hobart

Wild Oats XI" po raz ósmy najlepszy Australijski jacht "Wild Oats XI" po raz ósmy wygrał 70. regaty Sydney-Hobart. Do mety na Tasmanii dopłynął po dwóch dniach, dwóch godzinach, trzech minutach i 26 sekundach, wyprzedzając o blisko 50 minut debiutującą w stawce amerykańską jednostkę "Comanche". Trudne warunki uniemożliwiły "Wild Oats XI" poprawienie własnego rekordu zawodów, ustanowionego w 2012 roku i wynoszącego jeden dzień, 18 godzin, 23 minuty i 12 sekund. Trasa regat liczy 628 mil morskich (1170 km). "To był nasz najtrudniejszy rejs. Wygrać Hobart jest zaszczytem, a uczynić to po raz ósmy, to naprawdę coś nadzwyczajnego" - powiedział dowodzący zwycięskim jachtem Australijczyk Mark Richards. Należący do ekscentrycznego milionera z Melbourne Roberta Oatleya olbrzymi, 100-stopowy jednokadłubowiec (długość 30,5 m, szerokość 5,4 m, zanurzenie 5,5 m) triumfował także w latach 2005-2008, 2010 oraz 2012-13. Poprzednio dzielił rekord siedmiu zwycięstw z jachtem "Morna, który wygrywał w latach 1946-48, a po przemianowaniu na "Kurrewa IV" - także w 1954, 1956-57 i 1960 roku. Po raz pierwszy w regatach udział biorą dwa polskie jachty z całkowicie polskimi załogami, ale

Załoga australijskiego jachtu "Wild Oats XI" witana na mecie na Tasmanii 28 grudnia br. Heath Holden PAP/EPA

zarówno "Katharsis II" Mariusza Kopra, jak i "Selma Expeditions" pod dowództwem kpt. Piotra Kuźniara, wspomaganego przez Krzysztofa Jasicę, znajdują się na odległych pozycjach. W 17-osobowej załodze stalowego keczu, jakim jest "Selma", są m.in. Dominik Życki, dwukrotny olimpijczyk (Pekin 2008, Londyn 2012), mistrz świata z 2008 roku w klasie Star (razem z Mateuszem Kusznierewiczem) oraz Jarosław Kaczorowski, który w 2001 roku był trymerem grota na "Łódce Bols" (płynęła trzy dni, na mecie dziesiąta, druga w swojej klasie IRC). W tych regatach przyznawa-

ne są trzy zasadnicze nagrody: za zwycięstwo w czasie rzeczywistym i przeliczeniowym, a także za rekord. Główne trofeum Tattersall's Cup otrzymuje najlepsza załoga w klasyfikacji uwzględniającej IRC handicap. Niekoniecznie jest nią ta, która pierwsza minie metę. Przeliczanie polega na korekcie czasu uzyskanego przez każdy jacht w oparciu o maksymalną teoretyczną prędkość, jaką dana jednostka może rozwinąć, co zależy od jej długości, ożaglowania, masy i innych cech. Ważnym elementem jest właściwy stosunek mocy (powierzchnia ożaglowania) do masy jachtu i jego długości.

bezpieczną przewagę (19:11). "Odjazd" biało–czerwonych nieco ostudził emocje, bo losy spotkania zostały rozstrzygnięte. W polskim zespole zabrakło Bartłomieja Jaszki (Fuesche Berlin), który z powodu niezaleczonej kontuzji barku opuścił zgrupowanie w Katowicach. Dla Polaków i Czechów Christmas Cup jest sprawdzianem przed styczniowymi MŚ w Katarze. Biało–czerwoni przed wylotem na MŚ wystąpią jeszcze w zawodach rozgrywanych w hiszpańskim Oviedo, gdzie zmierzą się z gospodarzami, Węgrami i Norwegią. Christmas Cup stanowi też test Spodka, który będzie jedną z aren mistrzostw Europy szczypiornistów w 2016. W niedzielę kibice mogli w hali zobaczyć "debiutującą" maskotkę mistrzostw - uśmiechniętą złotą dłoń, której imię ma być wybrane w konkursie internetowym. Rozgrywany w Katowicach turniej Christmas Cup jest dla polskich piłkarzy ręcznych "drugim, meczowym krokiem przed wyjazdem na mistrzostwa świata do Kataru" - powiedział trener Michael Biegler po niedzielnym meczu ze Słowacją, wygranym 28:20. "Wcześniejsze zgrupowanie w Pruszkowie było poświęcone głównie przygotowaniom wydolnościowym. To ważne, żeby wejść w rytm meczowy. Starałem się, by każdy z zawodników miał dziś szansę zaprezentowania się na boisku. Nie wszystko jeszcze się nam udaje, biorę za to odpowiedzialność. Mecz spełnił moje oczekiwania, zebraliśmy kolejne doświadczenia. Ważne też, że nikt nie doznał kontuzji" - dodał Biegler. Komentując wyjazd z Katowic kontuzjowanego rozgrywającego Bartłomieja Jaszki stwierdził, że nie wiadomo, kiedy zawodnik zakończy rehabilitację. "Długo rozmawialiśmy. Musi przejść indywidualny program rehabilitacyjny. Nie wiem, czy wystarczy mu czasu. Nie potrafię zajrzeć do jego barku. Pojechał do swojego specjalisty" stwierdził szkoleniowiec Polaków. W poniedziałek, drugim dniu turnieju, Węgry zagrają ze Słowacją (18.00), a Polska z Czechami (20.30). Mistrzostwa świata szczypiornistów zostaną rozegrane w Katarze od 15 stycznia do 1 lutego. Rywalami Polaków w grupie D będą Dania, Polska, Rosja, Argentyna, Arabia Saudyjska i Niemcy.


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

strona 33

Sport

Klubowe MŚ w piłce nożnej

Piłkarze Realu Madryt mistrzami świata Piłkarze Realu Madryt po raz czwarty w historii zostali klubowymi mistrzami świata. W finale turnieju w Maroku pokonali na stadionie w Marrakeszu argentyński San Lorenzo 2:0 (1:0). Bramki dla "Królewskich" zdobyli Sergio Ramos (37) i Gareth Bale (51). Triumfator europejskiej Ligi Mistrzów oraz zwycięzca Copa Libertadores przystąpili do turnieju od półfinałów. W pierwszej połowie sobotniego meczu faworyzowani "Królewscy" mieli zdecydowaną przewagę, ale stworzyli niewiele dogodnych okazji. Gola zdobyli po stałym fragmencie gry - w 37. minucie Toni Kroos dośrodkował z rzutu rożnego, do piłki najwyżej wyskoczył Sergio Ramos i nie dał szans bramkarzowi rywali Sebastianowi Torrico. Wynik ustalił na początku drugiej połowy Gareth Bale (asysta Isco). Po niezbyt mocnym strzale Walijczyka błąd popełnił Torrico, którzy przepuścił piłkę między rękami. Bramkarz Realu Iker Casillas przez większość meczu miał niewiele okazji do interwencji, ale w końcówce spotkania kilka razy musiał wykazać się dużymi umiejętnościami, m.in. broniąc dwukrotnie groźne strza-

ły z dystansu. Tytuł najlepszego piłkarza turnieju otrzymał Sergio Ramos, który zdobył także pierwszą bramkę w półfinałowym meczu z meksykańskim CD Cruz Azul (4:0). "Wyjątkowy dzień, a klubowe mistrzostwo jest nagrodą za wysiłek i pracę, jaką wykonała nasza drużyna podczas turnieju" przyznał Ramos. To już 22. z rzędu zwycięski mecz "Królewskich", licząc wszystkie rozgrywki krajowe i pucharowe. W sobotę drużyna Carlo Ancelottiego wywalczyła czwarte trofeum w 2014 roku - wcześniej sięgnęła po triumf w Lidze Mistrzów, Pucharze Hiszpanii i Superpucharze UEFA. Szczególne powody do radości może mieć Toni Kroos. Reprezentant Niemiec rok temu wywalczył klubowe mistrzostwo świata z Bayernem Monachium, w lipcu triumfował z drużyną narodową na mundialu w Brazylii, a teraz - już w barwach Realu - znów sięgnął po pierwsze miejsce KMŚ. Trzecią lokatę wywalczyli piłkarze nowozelandzkiego Auckland City, który również w sobotę w Marrakeszu pokonali w rzutach karnych CD Cruz Azul

Paryż - Francuz Renaud Lavillenie, halowy rekordzista świata w skoku o tyczce (6,16), został wybrany w plebiscycie dziennika "L'Equipe" najReal Madryt - klubowi nistrzowie świata w 2014 roku Mohamed Messara PAP/EPA lepszym sportowcem roku 2014. Maroku - tytuł zdobył Bayern Mo- Drugie miejsce zajął bramkarz Nie4:2 (po 90 minutach było 1:1). Real po raz czwarty w historii nachium, pokonując w finale Raję miec Manuel Neuer. ••• został najlepszą drużyną świata - Casablanca 2:0. Warszawa - Himalaista Adam Biew 1960, 1998 i 2002 roku triumfoWyniki : finał (20 grudnia) lecki (KW Kraków) dzięki wsparciu wał w Pucharze Interkontynen- Real Madryt - San Lorenzo 2:0 (1:0) internautów i sponsorów zebrał blitalnym, który był poprzednikiem Bramki: Sergio Ramos (37), Gareth Bale (51). Sędzia: Walter sko 55 tys. zł na wyprawę na niezdoklubowych mistrzostw świata. Lopez (Gwatemala). Widzów: 38 345. byty zimą drugi co do wysokości W latach 1960-2004 najlepszą Real: Iker Casillas - Daniel Carvajal (73-Alvaro Arbeloa), Pepe, szczyt Ziemi K2 (8611 m). Będzie drużynę globu wyłaniały mecze Sergio Ramos (89-Raphael Varane), Marcelo (44-Fabio Coentrao) się wspinał z Rosjaninem Urubko i między zdobywcą Pucharu Eu- - Toni Kroos, James Rodriguez, Isco - Cristiano Ronaldo, Karim Baskiem Alexem Txikonem. ropy i triumfatorem Copa Liber- Benzema, Gareth Bale. ••• tadores. Od 2005 roku są rozgry- San Lorenzo: Sebastian Torrico - Julio Buffarini, Mario Yepes (61- Engelberg - Piotr Żyła zajął 15. miejwane mistrzostwa świata, ale MauroCetto),WalterKanneman,EmmanuelMas-NestorOrtigoza, sce w konkursie Pucharu Świata w pierwsza edycja KMŚ odbyła się Juan Mercier, Enzo Kalinski, Gonzalo Veron (57-Leandro skokach narciarskich w szwajcarjuż w 2000 roku, zwyciężyli wów- Romagnoli), Pablo Barrientos - Martin Cauterrucio (68-Mauro skim Engelbergu. Zwyciężył Czech czas piłkarze Corinthians Sao Matos). Roman Koudelka. To jego trzecie Paulo. W tym samym roku zorgamecz o 3. miejsce (20 grudnia) zwycięstwo w PŚ w tym sezonie. nizowano także mecz o Puchar Auckland City - CD Cruz Azul 4:2 ••• Interkontynentalny. Formalnie w rzutach karnych (1:1, 1:0) Rzym - Kamil Glik zdobył dwa gola KMŚ zastąpiły Puchar Interkonmecz o 5. miejsce (17 grudnia) dla Torino, a jego drużyna pokonała tynentalny w 2005. ES Setif - Western Sydney Wanderers 5:4 Genoę 2:1 w meczu 16. kolejki włoW ubiegłym roku - również w w rzutach karnych (2:2, 0:1) skiej ekstraklasy piłkarskiej. To trzecie i czwarte ligowe trafienie obrońcy reprezentacji Polski.

Historyczny rok polskiego sportu Rok 2014 był historyczny dla polskiego sportu. Biało-czerwoni wielkie sukcesy osiągnęli w zimowych igrzyskach olimpijskich w Soczi, ale też w kolarstwie, lekkoatletyce, siatkówce i piłce nożnej. Cieniem na nie rzuciła się afera korupcyjna w PZPS. Igrzyska w Soczi okazały się najlepsze dla reprezentacji Polski, najdroższe i mimo obaw przed zamachami terrorystycznymi - bezpieczne. Biało-czerwoni przywieźli do kraju cztery złote medale oraz po jednym srebrnym i brązowym. To dorobek, do którego nigdy wcześniej nawet się nie zbliżyli. W Rosji sięgnęli po dwa razy więcej krążków z najcenniejszego kruszcu niż we wszystkich poprzednich 21 zimowych olimpiadach razem wziętych, począwszy od 1924 roku. Jednym z bohaterów igrzysk był skoczek narciarski Kamil Stoch. Triumfował w obu konkursach indywidualnych. Przeszedł do historii jako trzeci zawodnik, który tego dokonał po Finie Mattim Nykaenenie i Szwajcarze Simonie Ammannie (dwukrotnie). Ze złamaną kością lewej stopy bieg narciarski na 10 km techniką klasyczną wygrała Justyna Kowalczyk. W swej koronnej konkurencji zwyciężyła w wielkim stylu, wyprzedzając drugą na mecie Szwedkę Charlotte Kallę o 18,4 s. Ogromną niespodziankę sprawił łyżwiarz szybki Zbigniew Bródka. Strażak z Domaniewic był jedynym zawodnikiem, któremu na torze w Adler Arenie udało się przerwać serię zwycięstw Holendrów. Na dystansie 1500 metrów pokonał Koena Verweija o 0,003 s, czyli o ok. 4 cm.

W przededniu zakończenia igrzysk dorobek polskiej reprezentacji poprawiły obie drużyny łyżwiarskie. Najpierw w pojedynku o brązowy medal Bródka, Konrad Niedźwiedzki i Jan Szymański pokonali Kanadyjczyków. Pół godziny później Katarzyna Bachleda-Curuś, Luiza Złotkowska i Katarzyna Woźniak uległy w finale niesamowitym Holenderkom. Srebro otrzymała także Natalia Czerwonka, która biegła w ćwierćfinale i półfinale. Świat zapamięta także piłkarski mundial w Brazylii. W kolebce piłki nożnej najlepsi okazali się Niemcy, którzy w finale po dogrywce pokonali Argentynę 1:0 (0:0). Złotego gola strzelił Mario Goetze. Polaków w tej imprezie zabrakło, ale za to pod wodzą Adama Nawałki świetnie radzili sobie jesienią w kwalifikacjach Euro 2016. Najbardziej kibice zapamiętają historyczne, bo pierwsze zwycięstwo nad Niemcami. Na Stadionie Narodowym było 2:0 po golach Arkadiusza Milika i Sebastiana Mili. Ekipa Joachima Loewa przyjechała do Warszawy jako mistrz świata, ale bez wielu podstawowych zawodników. Po udanym turnieju w Brazylii kariery zakończyć postanowili m.in. Philipp Lahm, Miroslav Klose i Per Mertesacker. To nie była jedyna pozytywna niespodzianka drużyny Nawałki. Po czterech meczach Polacy prowadzą w tabeli grupy D, a ich kapitanem został Robert Lewandowski. 40 lat kibice biało-czerwonych czekali na złoty medal mistrzostw świata w siatkówce i się... doczekali. W katowickim Spodku prowadzeni przez mało doświadczo-

Sprinte m przez stadion y

•••

Budapeszt - Norwegia po raz szósty zdobyła złoty medal mistrzostw Europy piłkarek ręcznych. W finale pokonała Hiszpanię 28:25 (10:12), a Szwecja pokonała obrońcę tytułu Czarnogórę 25:23 (11:12) w meczu o brązowy medal mistrzostw Europy piłkarek ręcznych. •••

Davos - Norweżka Marit Bjoergen wygrała w Davos sprint techniką dowolną zaliczany do Pucharu Świata w biegach narciarskich. To jej 70. zwycięstwo w karierze w zawodach tej rangi. Druga była Szwedka Stina Nilsson, a trzecia Norweżka Ingvild Flugstad Oestberg. Zbigniew Bródka z medalem olimpijskim

nego francuskiego trenera Stephane'a Antigę Polacy pokonali w finale broniących tytułu Brazylijczyków 3:1. MVP imprezy, która trwała 23 dni i została rozegrania w siedmiu polskich miastach, został Mariusz Wlazły. Zapamiętać należy także mecz otwarcia, który odbył się na Stadionie Narodowym w obecności prawie 70 tys. ludzi. Później euforię zmąciła afera z udziałem dwóch najważniejszych działaczy PZPS. W listopadzie prezes Mirosław P. i jego ówczesny pierwszy zastępca Artur P. zostali zatrzymani przez CBA, a prokuratura postawiła im korupcyjne zarzuty. Obecnie przebywają w tymczasowym areszcie. Potężny postęp zrobiło polskie kolarstwo. Michał Kwiatkowski został mistrzem świata w wyścigu elity ze startu wspólnego, Rafał Majka wygrał dwa etapy Tour de France, a Przemysław Niemiec błysnął na trasie Vuelta a Espana wygrywając "królewski" etap. Radość polskim kibicom sprawili także lekkoatleci. Z mistrzostw Europy w Zurychu wró-

en.wikipedia.org

cili z 12 medalami. To trzecia pod względem liczby miejsc na podium - tak udana impreza tej rangi. Lepiej było tylko w Budapeszcie w 1966 roku (15 krążków) i Belgradzie w 1962 roku (13). Biało-czerwoni wyrównali natomiast w Zurychu osiągnięcie ze Sztokholmu z 1958 r. Później rekord świata w rzucie młotem poprawiła w Berlinie jeszcze Anita Włodarczyk - 79,58. Dotychczas należał on do Niemki Betty Heidler i wynosił 79,42. Ten wyczyn udał się także zimą Francuzowi Renaud Lavilleniemu, który na mityngu w Doniecku skoczył o tyczce 6,16. To największa wysokość, jaką kiedykolwiek udało się pokonać w tej konkurencji. Dotychczasowy rekord należał do Siergieja Bubki i od 21 lutego 1993 roku wynosił 6,15. Wydarzeniem było także pojawienie się w Warszawie najszybszego człowieka świata Usaina Bolta. Jamajczyk wystąpił w sierpniu w Memoriale Kamili Skolimowskiej na Stadionie Narodowym i niewykluczone, że zachwycony Polską wróci za rok.

•••

Hochfilzen - Justyna Kowalczyk zajęła czwarte miejsce w biegu na 5 km techniką dowolną w zawodach Alpen Cup w Hochfilzen. Polka zrezygnowała z rywalizacji w Pucharze Świata w Davos na rzecz treningowych startów w Austrii. •••

Calgary - Łotewska załoga prowadzona przez Oskarsa Melbardisa wygrała w Calgary rywalizację czwórek Pucharu Świata w bobslejach. Wydarzeniem był udział w zawodach dwóch kobiet - Kanadyjki Kaillie Humpres i Amerykanki Elany Meyers Taylor. Sukcesu jednak nie odniosły. •••

Ostrowiec Świętokrzyski - Alicja TchórzA (Juvenia Wrocław) i Aleksandra Urbańczyk (AZS UŁ PŁ Łódź) zdobyły po cztery złote medale pływackich mistrzostw Polski na krótkim basenie. •••

Warszawa - Luiza Złotkowska na dystansie 1500 m oraz Jan Szymański na 3000 m triumfowali w pierwszym dniu mistrzostw Polski w łyżwiarstwie szybkim w Warszawie. Szymański poprawił o prawie pięć sekund rekord toru należący od 1999 roku do Pawła Zygmunta.


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 34

www.gazetagazeta.com

Sport

Ankieta Polskiej Agencji Prasowej

Lewis Hamilton najlepszym sportowcem Europy 2014 r. Mistrz świata Formuły 1 Brytyjczyk Lewis Hamilton zwyciężył w Ankiecie Polskiej Agencji Prasowej na 10 najlepszych sportowców roku w Europie. W 57. edycji plebiscytu siódmą lokatę zajął Kamil Stoch. Głosy oddali przedstawiciele 18 agencji Starego Kontynentu. Hamilton zgromadził 82 punkty i zaledwie o jeden wyprzedził Manuela Neuera, bramkarza reprezentacji Niemiec, piłkarskich mistrzów świata, i Bayernu Monachium oraz o osiem Serba Novaka Djokovica, lidera światowego rankingu tenisistów i triumfatora Wimbledonu oraz turnieju masters. Stoch, podwójny mistrz olimpijski w skokach narciarskich z Soczi, uzyskał 54 pkt. Oprócz czołowej trójki, wyprzedzili go jeszcze: portugalski piłkarz Realu Madryt Cristiano Ronaldo 72 pkt, francuski rekordzista świata i mistrz Europy w skoku o tyczce Renaud Lavillenie i trzykrotna złota medalistka olimpiady w Soczi w biathlonie Daria Domraczewa z Białorusi - po 57. W czołowej "10" uplasowali się także: węgierska pływaczka Katinka Hosszu, hiszpański motocyklista Marc Marquez, a także - ex aequo na 10. pozycji - szwajcarski tenisista Roger Federer oraz norweska biegaczka narciarska Marit Bjoergen. Każda z agencji biorących udział w ankiecie przedstawiła własną dziesiątkę najlepszych. Hamilton, podobnie jak Neuer, znalazł się na 13 listach. Na Djokovica głosowali dziennikarze 12, a na Stocha - dziewięciu. Hamilton jest piątym kierowcą Formuły 1, który został laureatem Ankiety PAP. Przed nim na listę triumfatorów trafili Brytyjczyk Nigel Mansell (1992), Fin Mika Haekkinen (1998), trzykrotnie Niemiec Michael Schumacher (2001-03) oraz dwukrotnie jego rodak Sebastian Vettel (2012-13). W sumie w tegorocznej edycji zgłoszono 52 sportowców z 22 państw - 34 mężczyzn i 18 kobiet reprezentujących 24 dyscypliny. Najwięcej sportowców - sześciu pochodziło z Holandii, po pięciu z Francji i Rosji, a po czterech z Hiszpanii i Niemiec, a po trzech z Polski, Norwegii i Węgier. Z Polski w doborowym towarzystwie, obok Stocha, znaleźli się mistrzyni Europy i rekordzistka globu w rzucie młotem Anita Włodarczyk oraz triumfator mistrzostw świata w kolarskim wyścigu indywidualnym na szosie Michał Kwiatkowski. W 57. Ankiecie PAP głosowali dziennikarze: ANP (Holandia), APA (Austria), AGERPRES (Rumunia), BELGA (Belgia), BTA (Bułgaria), CTK (Czechy), DPA (Niemcy), EFE (Hiszpania), ELTA (Litwa), FENA (Bośnia i Hercegowina), TASS (Rosja), Tanjug (Serbia), LUSA (Portugalia), MTI (Węgry), SITA (Słowacja), STA (Słowenia), UKRINFORM (Ukraina) i PAP S.A. Ankieta PAP, jedna z najstarszych tego typu w świecie, organizowana jest od 1958 roku. Pierwszym zwycięzcą został bohater mistrzostw Europy w Sztok-

holmie, zdobywca złotych medali w biegu na 5000 i 10 000 metrów Zdzisław Krzyszkowiak. W latach 1966 i 1974 pierwszą lokatę zajęła lekkoatletka Irena Szewińska. To jedyni polscy triumfatorzy plebiscytu. Do tej pory najczęściej - 12 razy - wygrywali tenisiści: Niemka Steffi Graf (1988-89), Szwed Stefan Edberg (1990), Szwajcarka Martina Hingis (1997), Federer (2004-07 i 2009), Hiszpan Rafael Nadal (2008 i 2010) oraz Djokovic (2011). Federer z pięcioma triumfami jest najbardziej utytułowanym sportowcem Ankiety PAP. Trzykrotnie najlepsi okazali się radziecki skoczek wzwyż Walery Brumel (1961-1963) i Schumacher, siedmiokrotny mistrz świata Formuły 1. Opracował: Jerzy Jakobsche (PAP)

Lewis Hamilton na najwyższym stopniu podium w Singapurze

10. Roger Federer (Szwajcaria) tenis 38 Marit Bjoergen (Norwegia) biegi narciarskie 38 ... 12. Ireen Wuest (Holandia) łyżwiarstwo szybkie 31 13. Wiktor An (Rosja) short track 30 14. Rory McIlroy (Irlandia Płn.) golf 29 15. Mireia Belmonte (Hiszpania) pływanie 16 Tina Maze (Słowenia) narciarstwo alpejskie 16 17. Anna Fenninger (Austria) narciarstwo alpejskie 14 Yohann Diniz (Francja) lekkoatletyka 14 19. Dafne Schippers (Holandia) lekkoatletyka 13 20. Martin Fourcade (Francja) biathlon 12 21. Tony Parker (Francja) koszykówka 11 Wyniki 57. Ankiety PAP Vincenzo Nibali (Włochy) kolarstwo 11 na 10 najlepszych sportowców Europy w 2014 roku: 9 1. Lewis Hamilton (W.Brytania) Formuła 1 82 pkt 23. Ole-Einar Bjoerndalen (Norwegia) biathlon 24. Mohamed Farah (W. Brytania) lekkoatletyka 8 2. Manuel Neuer (Niemcy) piłka nożna 81 Marcel Hirscher (Austria) narciarstwo alpejskie 8 3. Novak Djokovic (Serbia) tenis 74 Michael Mulder (Holandia) łyżwiarstwo szybkie 8 4. Cristiano Ronaldo (Portugalia) piłka nożna 72 Toni Kroos (Niemcy) piłka nożna 8 5. Renaud Lavillenie (Francja) lekkoatletyka 57 Arjen Robben (Holandia) piłka nożna 8 6. Daria Domraczewa (Białoruś) biathlon 57 Magnus Carlsen (Norwegia) szachy 8 7. Kamil Stoch (Polska) skoki narciarskie 54 Tatiana Wołosożar, Maksim Trankow (Rosja) 8. Katinka Hosszu (Węgry) pływanie 49 łyżwiarstwo figurowe 8 9. Marc Marquez (Hiszpania) sport motocyklowy 47

Srdjan Suki PAP/EPA

31. Jeroen Dubbeldam (Holandia) jeździectwo 7 Anita Włodarczyk (Polska) lekkoatletyka 7 33. Sergio Ramos (Hiszpania) piłka nożna 6 Adelina Sotnikowa (Rosja) łyżwiarstwo figurowe 6 Sebastian Brendel (Niemcy) kajakarstwo 6 36. Epke Zonderland (Holandia) gimnastyka sportowa 5 37. Mahiedine Mekhissi-Benabbad (Francja) lekkoatletyka 4 Ruta Meilutyte (Litwa) pływanie 4 39. Maria Szarapowa (Rosja) tenis 3 Wiktor Wild (Rosja) snowboard 3 Rafael Nadal (Hiszpania) tenis 3 Petra Kvitova (Czechy) tenis 3 Sandra Perkovic (Chorwacja) lekkoatletyka 3 Martina Sablikova (Czechy) łyżwiarstwo szybkie 3 45. Ołga Charłan (Ukraina) szermierka 2 Krisztian Berki (Węgry) gimnastyka sportowa 2 47. Milos Teodosic (Serbia) koszykówka 1 Michał Kwiatkowski (Polska) kolarstwo 1 Teemu Selanne (Finlandia) hokej na lodzie 1 Wołodymir Kliczko (Ukraina) boks 1 Sebastian Kienle (Niemcy) triathlon 1 Danuta Kozak (Węgry) kajakarstwo 1

ME w szachach

16-letni Polak mistrzem Europy 16-letni Jan-Krzysztof Duda (MKS MOS Wieliczka) zdobył we Wrocławiu złoty medal mistrzostw Europy w szachach szybkich. Brązowy wywalczył Grzegorz Gajewski (KSz HETMAN Katowice). Polaków na podium rozdzielił Ukrainiec Andrij Wołokitin. Dla Dudy to drugie trofeum we wrocławskiej imprezie. W piątek zdobył srebro w turnieju szachów błyskawicznych (blitz). W historii mistrzostw wcześniej tylko jeden polski zawodnik stanął na najwyższym stopniu podium w 2008 roku Radosław Wojtaszek (MTS Kwidzyn). Urodzony 26 kwietnia 1998 roku w Krakowie Duda, 2 kwietnia wywalczył brązowy medal mistrzostw Polski. W mistrzostwach świata juniorów do lat 20 zajął czwarte miejsce. Jest najmłodszym zawodnikiem w historii występów biało-czerwonych w Olimpiadach Szachowych. Przed ostatnią rundą szachów szybkich prowadzili Wołokitin i Gajewski, którzy mieli po 9 punktów i wydawało się, że któryś z nich sięgnie po złoto. Ich pojedynek zakończył się jednak remisem, a ponieważ swoje partie wygrali Duda (pokonał Czecha Dawida Navarę, który w piątek zwyciężył w szachach błyskawicznych) i Białorusin Władysław Kowalew, czterech zawodników miało po 9,5 punktu. O kolejności zadecydowała punktacja pomocnicza, w której najlepszy okazał się krakowianin. "Potraktowałem ten start zabawowo, bo szybkie szachy, kiedy ma się 15 minut na partię, to świetna forma rozrywki. Grałem nieźle, dopisało też szczęście.

Chociaż to tylko szachy szybkie, ale jednak tytuł mistrza Europy trzeba traktować wysoko" - powiedział PAP złoty medalista. Duda prowadził po dziewięciu rundach, jednak w przedostatniej przegrał i wypadł poza podium. "Najtrudniejszą partią była nie ta pechowa dziesiąta, ale dziewiąta, kiedy zmierzyłem się z Igorem Kowalenko. Łotysz do tego momentu miał komplet punktów. Wygrałem i to był przełomowy moment. Poziom był bardzo wysoki i bardzo wyrównany. Najlepiej świadczy o tym fakt, że na koniec aż czterech zawodników znalazło się na czele z takim samym dorobkiem punktowym. To się rzadko zdarza na turniejach” - ocenił. Gajewski, który był w sztabie sekundantów reprezentanta Indii Viswanathana Ananda w niedawnym meczu z Norwegiem Magnusem Carlsenem o mistrzostwo świata, złoty medal miał na wyciągnięcie ręki. Jednak nie narzekał i cieszył się z miejsca na podium. W końcowej klasyfikacji w czołowej dziesiątce znalazło się jeszcze dwóch Polaków, którzy zdobyli po 9 punktów. Wojtaszek uplasował się na piątej pozycji, a Tomasz Warakomski (Akademia Szachowa Gliwice) na szóstej. W gronie 160 kobiet najlepiej spisała się mistrzyni Polski Monika Soćko (KSz HETMAN Katowice), która uzyskała 8,5 punktu. W ogólnej klasyfikacji dało to jej 23. lokatę. W Hali Stulecia grały 783 osoby z 32 krajów. Najstarszą był 80letni Jerzy Oboroń z Wrocławia. "Gratuluję Polonii oraz Wro-

cławiowi organizacji wspaniałego turnieju" - powiedział sekretarz generalny Europejskiej Unii Szachowej Theodoros Tsorbatzoglou. Także uczestnicy zawodów wielokrotnie podkreślali wyjątkowość tej imprezy. Strzałem w dziesiątkę okazała się transmisja telewizyjna na stronie internetowej mistrzostw, na której potrzeby zaaranżowano w Hali Stulecia specjalne studio. Najciekawsze pojedynki w języku polskim i angielskim komentowali mistrzowie międzynarodowi Michał Luch i Mateusz Kołosowski, którzy w przerwach między partiami zapraszali do rozmowy utytułowanych arcymistrzów i przybliżali kibicom ich sylwetki. Nie wiadomo jeszcze, gdzie odbędzie się następna impreza w 2015 roku. Zawodnicy mówili, że chętnie ponownie przyjadą do stolicy Dolnego Śląska i zagrają w Hali Stulecia. "W ogóle nie było czuć, że startuje tutaj aż 800 osób. Było dużo miejsca i można było spokojnie odetchnąć. Warunki były naprawdę super" - podkreślił Gajewski. Wyniki ME w szachach szybkich (rapid): 1. Jan Krzysztof Duda (Polska) 9,5 2. Andrij Wołokitin (Ukraina) 9,5 3. Grzegorz Gajewski (Polska) 9,5 4. Wladysław Kowalew (Białoruś) 9,5 5. Radosław Wojtaszek (Polska) 9 6. Tomasz Warakomski (Polska) 9 7. Anton Korobow (Ukraina) 9 8. Igor Łysy (Rosja) 9 9. Arturs Neiksans (Łotwa) 9 10. Oleksandr Bortnyk (Ukraina) 8,5 Najlepsze kobiety (w nawiasach miejsce w klasyfikacji generalnej): 1. (23.) Monika Soćko (Polska) 8,5 2. (42.) Anastazja Bodnaruk (Rosja) 8 3. (56.) Alina Kaszlinska (Rosja) 8

Sprinte m przez Paryż - Mistrz świata Niemiec Manuel Neuer wygrał plebiscyt "L'Equipe" na piłkarza 2014 r. W głosowaniu dziennikarzy francuskiej gazety bramkarz Bayernu Monachium wyprzedził Portugalczyka Cristiano Ronaldo i Argentyńczyka Lionela Messiego. Lewandowski był 28. •••

Toronto - Milos Raonic został wybrany sportowcem Kanady 2014 roku przez tamtejszych dziennikarzy. Powtórzył osiągnięcie sprzed 12 miesięcy. 24-letni zawodnik jest jedynym tenisistą z kraju Klonowego Liścia w historii, któremu przyznano to wyróżnienie. •••

Oslo - Norweżka Therese Johaug, ubiegłoroczna triumfatorka Tour de Ski, nie może się już doczekać startu kolejnej edycji. W sobotę wystartowała treningowo w biegu na 10 km. W gronie uczestniczek prestiżowego cyklu zabraknie natomiast Szwedki Charlotte Kalli. •••

Dallas - Koszykarz Dirk Nowitzki został ósmym najskuteczniejszym strzelcem liga NBA, a jego zespół Dallas Mavericks pokonał Los Angeles Lakers 102:98. Niemiec zdobył 14 punktów i w sumie w karierze ma ich już 27 322. •••

Londyn - Piłkarze Chelsea Londyn pokonali na własnym stadionie West Ham United 2:0 w meczu 18. kolejki angielskiej ekstraklasy. Bramki zdobyli John Terry i Hiszpan Diego Costa. Z kolei Arsenal pokonał u siebie Queens Park Rangers 2:1. •••

Toronto - Władze ligi NBA podały pierwsze wyniki głosowania kibiców na wyjściowe składy Meczu Gwiazd. Marcin Gortat w klasyfikacji zawodników podkoszowych Konferencji Wschodniej zajmuje siódme miejsce. Na Gortata oddano prawie 60 tysięcy głosów. •••

Heusden-Zoelder - Holender Lars van der Haar wygrał w piątek w belgijskim Heusden-Zoelder wyścig Pucharu Świata w kolarstwie przełajowym. Wyprzedził o 45 sekund zwycięzcę dwóch poprzednich imprez tego cyklu Belga Kevina Pauwelsa oraz o 1.10 min swego rodaka Corne van Kessela. •••

Londyn - Portugalczyk Cristiano Ronaldo wygrał plebiscyt brytyjskiego dziennika "The Guardian" na najlepszego piłkarza 2014 roku. W głosowaniu wzięli udział dziennikarze i byli zawodnicy z 28 krajów. Lewandowski zajął 30. miejsce. •••

Daucha - Piłkarze SSC Napoli pokonali w stolicy Kataru - Dausze, po rzutach karnych, Juventus Turyn 6:5 i zdobyli Superpuchar Włoch. Po regulaminowym czasie gry był remis 1:1, a po dogrywce 2:2. •••

Rzym - Mistrz olimpijski z Pekinu w chodzie sportowym Włoch Alex Schwazer został skazany na osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu za stosowanie niedozwolonych środków.


www.gazetagazeta.com

strona 35

Gazeta 52, NOWY ROK 2015 Sport

Rajdowe MŚ

AUTO - MOTO - SPORT

Robert Kubica wystartuje w całym cyklu

Rewelacje•Atrakcje•Wyniki

Rajd Dakar

Adam Małysz: szczęście największym darem Adam Małysz, który z pilotem Rafałem Martonem po raz czwarty w karierze wystartuje w Rajdzie Dakar uważa, że szczęście jest największym darem. Jak zaznaczył, można mieć wszystko, najlepszy na świecie samochód, być znakomicie przygotowanym, a nie mieć farta. Polska Agencja Prasowa: Święta, święta i już po... Adam Małysz: Jak zwykle o tej porze trochę mi jest smutno, że ten wyjątkowy czas szybko minął. Boże Narodzenie jest dla mnie najbardziej przyjemnym okresem w całym roku. Spędziłem go w gronie najbliższej rodziny. Była tradycyjna, staropolska Wigilia, z ulubionym przeze mnie barszczem oraz karpiem, i oczywiście Pasterka. PAP: Pan jest ewangelikiem, żona katoliczką. A.M.: Zarówno katolicy, jak i ewangelicy, obchodzą bardzo uroczyście Boże Narodzenie. Nie ma zbyt wielu różnic. Upamiętnianie narodzin Jezusa dla obu naszych kościołów jest bardzo ważne i mocno związane z tradycją. To nie przeszkadza w życiu na co dzień i nie wadzi w święta. Na Pasterkę poszedłem razem z żoną i córką do kościoła katolickiego. PAP: Przygotowania do świąt trwają u wielu osób bardzo długo. Zazwyczaj skupiamy się na... zakupach. A.M.: Denerwuje mnie to szaleństwo, które z każdym rokiem się wydłuża. Z młodości pamiętam, że dopiero po Mikołaju spokojnie wprowadzało się w ten magiczny czas. Dziś już nawet przed Dniem Wszystkich Świętych (1 listopada) widać w centrach handlowych bożonarodzeniowy wystrój. Kiedyś nie było tyle reklam związanych ze świętami co teraz, a media podsycają jeszcze to wszystko. PAP: Nie jest więc pan zwolennikiem takiej gorączki, takich działań. A.M.: Absolutnie. Mam tego przesyt, ale cóż zrobić, świat się zmienia, tylko nie w tym co trzeba kierunku. Zanika atmosfera, jaka powinna towarzyszyć nam w tych wyjątkowych dniach. Dla mnie Boże Narodzenie od zawsze było czasem rodzinnym i radosnym, bardziej duchowym, czymś znacznie ważniejszym niż zwykłe pielęgnowanie tradycji. PAP: Tradycją jest też zabawa sylwestrowa. A.M.: Niestety, tym razem znów nie będzie kultywowana w rodzinnym gronie, tak jak rok temu, po raz pierwszy od 17 lat. 37. edycja Rajdu Dakar rozpocznie się 4 stycznia w Buenos Aires, więc trzeba być w Argentynie parę dni wcześniej. Z Polski odlecę z końcem grudnia i nie wiem

Adam Małysz w Mitsubishi Pajero podczas V etapu Rajdu Dakar w 2012 roku dakar.auto-swiat.pl

jeszcze gdzie pożegnam rok 2014 i powitam 2015. PAP: "To był rok, dobry rok. Z żalem dziś żegnam go. Miejsce da nowym dniom stary rok, dobry rok" - śpiewał z zespołem Czerwone Gitary Seweryn Krajewski. A dla pana jaki to był rok? A.M.: Generalnie dobry, z nutką żalu, że w końcowej fazie Rajdu Dakar opuściło nas szczęście. Na drodze leżał głaz, nie było szans go minąć, urwało się koło, poważnie uszkodziło się zawieszenie, a wkrótce po naprawie spaliły się hamulce. W efekcie spadek z dziewiątego na 13. miejsce. Potem tak źle już nie było. Sześć imprez, cztery ukończone, dwukrotnie na drugiej pozycji. Być na podium to wspaniałe uczucie. PAP: Stary rok da miejsce nowym dniom... A.M.: Chciałbym, aby każdy był udany, szczęśliwy. Nowy rok zacznę na bezdrożach Argentyny, Chile i Boliwii. Ukończenie Rajdu Dakar w czołowej dziesiątce to moje pragnienie, to mój cel. PAP: Kiedyś pan powiedział, że będzie tak długo startował w tej imprezie, aż zostanie zwycięzcą. A.M.: Zawsze, zresztą jak każdy sportowiec, stawiałem i nadal stawiam sobie najwyższe cele. Jednak patrzę na wszystko z realnej pozycji i dziś nie mówię, że wygram. Rajdy to taki sport, gdzie o powodzeniu decyduje nie tylko kierowca i jego pilot. Awarii ulegają najlepsze pojazdy. Poza tym trzeba mieć szczęście. To jest największy dar. Na nic zda się świetny samochód i znakomite przygotowanie, jeśli człowiek nie będzie miał farta. PAP: Nadal ma pan taki zapał do treningów i startów, gdy zmieniał pan narty na fotel kierowcy? A.M.: Motoryzacja była i jest moim hobby od lat. Rajd Dakar tak mnie bardzo wciągnął, że dziś nie wyobrażam sobie, abym mógł w nim nie wystartować. Jeśli nawet dostanie się po tyłku więcej niż się można było spodziewać, to chce się tę imprezę powtórzyć. Dachowania, urywanie kół, czekanie na serwis sprawia, że można się szybko zrazić. Ja byłem na to przygotowany i może z tego

powodu się nie zniechęciłem. Poza tym widziałem postępy, a to mnie motywowało. PAP: Nie określa pan zatem dnia zakończenia kariery kierowcy? A.M.: Absolutnie. Nawet jak skakałem, to również nie zakładem żadnej daty granicznej. Ale tych dwóch dyscyplin nie da się porównać, przede wszystkim pod względem finansowym. Sport motorowy jest bardzo kosztowny. Bez sponsorów nie da się trenować i startować. Sam tego bagażu nie udźwignę, więc... Moja kariera potrwa tak długo, jak będę miał wsparcie. PAP: 26 marca 2011 roku oddał pan w Zakopanem ostatni skok w karierze. Jak dziś ocenia pan tę decyzję? A.M.: Wszystko ma swój koniec i wiadomym było, że kiedyś taka chwila musiała nadejść. Uważam, że podjąłem ją we właściwym momencie. Skakałem przez 27 lat. Po zakończeniu jednego rozdziału, chciałem przejść do następnego. Wtedy moje marzenia nie wybiegały do takich imprez jak Dakar. Myślałem sobie, że fajnie byłoby kiedyś przeżyć jakąś przygodę, siedząc za kierownicą. Kiedy dostałem propozycję startu w najtrudniejszym rajdzie świata, początkowo wydawało mi się to wszystko snem. Jeszcze na lotnisku w Warszawie pytałem siebie: Adam, co ty tu robisz? PAP: Przez lata pana panowania na skoczniach modne było hasło "Leć, Adam, leć", a po zejściu z tej narciarskiej sceny kibice zmienili je na "Jedź, Adam, jedź"... A.M.: ... i dojedź do mety. Na dobrym miejscu. O to, jeśli można, proszę moich fantastycznych fanów, by mi tego życzyli i lampkę szampana w Nowy Rok wypili. Powodzenia, a nade wszystko szczęścia, tego mi najbardziej potrzeba. 37. edycja Rajdu Dakar rozpocznie się 4 stycznia w Buenos Aires. Zawodnicy będą mieli do pokonania ponad 9 tys. km przez terytoria Argentyny, Chile i Boliwii. Meta - 17 stycznia w centrum stolicy Argentyny. Rozmawiał: Janusz Kalinowski (PAP)

Robert Kubica oficjalnie potwierdził, że w sezonie 2015 wraz z pilotem Maciejem Szczepaniakiem będą w barwach Lotos Team startowali Fordem Fiestą WRC we wszystkich trzynastu rundach mistrzostw świata. "Po przeanalizowaniu sytuacji postanowiłem kontynuować starty w WRC, gdzie wciąż czekają mnie największe wyzwania. Ponownie pojedziemy z Maćkiem Fordem Fiesta WRC, który poznawaliśmy w minionym sezonie i który naprawdę dobrze prowadzi się na szutrze, a to pomaga przy moim wciąż niewielkim doświadczeniu. Tym razem sezon zaczniemy nie od Rajdu Janner, lecz od Monte Carlo" - poinformował Kubica. Mistrzostwa rozpoczną się 22 stycznia prologiem Monte Carlo. To najstarsza impreza samochodowa na świecie. W edycji 2014 Kubica wygrał nawet dwa odcinki specjalne i miał ponad 35 s przewagi nad późniejszym mistrzem globu Francuzem Sebastienem Ogierem (VW Polo WRC). Potem jednak stracił czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej, gdy na dziewiątym odcinku specjalnym wypadł z trasy i wycofał się z rywalizacji z powodu zbyt poważnych uszkodzeń samochodu. "Z decyzją o sezonie 2015 czekałem długo, jednak nie było żadnej presji. Chciałem mieć pewność, że będzie dobrze przemyślana i nie chciałem jej podejmować w pośpiechu. Będzie jeszcze kilka nowinek, ale na razie o tym nie chcę mówić" - dodał mistrz świata WRC-2 w 2013 roku. Kubica pojedzie także w Rajdzie Polski, który będzie rozegrany w pierwszy weekend lipca na trasach w rejonie Mikołajek. Cztery zespoły fabryczne zostały oficjalnie zgłoszone do startu w rajdowych mistrzostwach świata WRC w sezonie 2015. To ekipy Volkswagen Motorsport, M-Sport World Rally Team, Citroen Abu Dhabi World Rally Team i Hyundai Motorsport. W zespole mistrzowskim

Volkswagena (Polo WRC) nie ma żadnych zmian w porównaniu z tegorocznym sezonem. Kierowcami będą najlepsi zawodnicy globu w 2014 roku Francuz Sebastien Ogier i Fin Jari-Matti Latvala. W M-Sport (Ford Fiesta WRC) pojadą Brytyjczyk Elfyn Evans i Estończyk Ott Tanak. Zawodnikami ekipy Citroena (DS3 WRC) będą Brytyjczyk Kris Meeke i Norweg Mads Oestberg. Team zgłosił także 9-krotnego mistrza świata Francuza Sebastiena Loeba, który ma wystartować w pierwszej rundzie mistrzostw świata - styczniowym Rajdzie Monte Carlo. Czwartym zespołem fabrycznym jest Hyundai Motorsport (I20 WRC), którego kierowcami będą nadal Belg Thierry Neuville i Hiszpan Dani Sordo. Obok ekip fabrycznych na liście zgłoszeń są teamy WRC. W Volkswagenie II jeździł będzie trzeci w tegorocznych mistrzostwach świata Norweg Andreas Mikkelsen. Czeski Jipocar Czech National Team zatrudnił na cały sezon Martina Prokopa i zapewnił mu Fiestę WRC. Na pierwszą rundę mistrzostw świata w 2015 roku - do Monte Carlo wybiera się także 3-krotny mistrz Polski Francuz Bryan Bouffier, dla którego samochód Forda Fiestę WRC przygotuje MSport. Bouffier w 2011 roku sensacyjnie zwyciężył w Monte, w 2014 zajął drugie miejsce, przegrał tylko z późniejszym mistrzem świata Ogierem. Robert Kubica w sezonie 2015 będzie nadal startował w rajdowych mistrzostwach świata Fordem Fiestą WRC - poinformował oficjalnie Twitter WRC. Strona internetowa wrc.com, która jest od lat jednym z najlepiej poinformowanych portali motoryzacyjnych, nie wyjaśniła kiedy doszło do porozumienia między przedstawicielami kierowcy a zespołem M-Sport, przygotowującym do mistrzostw świata Fiesty WRC.


strona36

opracowanie Małgorzata Pogorzelska-Bonikowska

POŻEGNANIA W wieku 70 lat zmarł brytyjski wokalista Joe Cocker Joe Cocker, obdarzony charakterystyczną chrypką brytyjski wokalista, znany m.in. z przebojów "Unchain My Heart" czy "You Are So Beautiful", zmarł w wieku 70 lat w USA. Śmierć muzyka po nieujawnionej chorobie potwierdził jego agent. Joe Cocker był "po prostu wyjątkowy" i "przez całe życie pozostał tym samym człowiekiem ogromnie utalentowanym, prawdziwą gwiazdą, ale też dobrym i skromnym facetem, który uwielbiał występować na scenie" - powiedział agent Barrie Marshall, dodając: "Nie da się zapełnić pustki, jaką pozostawił w naszych sercach". Lokalna gazeta "The Yorkshire Post" podała, że muzyk zmarł w stanie Colorado na swoim ranczu (od wielu lat mieszkał z żoną w USA), po długiej chorobie nowotworowej płuc. Cocker, obdarzony natychmiast rozpoznawalnym, głębokim głosem z charakterystyczną chrypką, zaczynał karierę w la-

Gazeta 52, NOWY ROK 2015 tach 60. w rodzinnym Sheffield na północy Anglii. Prowadził podwójne życie - za dnia pracował jako monter instalacji gazowych, nocami dawał pierwsze występy w klubach. Trampoliną do międzynarodowej sławy okazał się dla niego cover piosenki Beatlesów "With a Little Help from My Friends" i występ na festiwalu Woodstock w 1969 r. Wśród jego największych przebojów znalazły się m.in. "Unchain My Heart", "You Are So Beautiful" czy "You Can Leave Your Hat On". W sumie nagrał 23 płyty. Po pierwszej fali sukcesu przyszły lata 70., naznaczone uzależnieniem od narkotyków i ekscesami popełnianymi pod wpływem alkoholu. "Narkotyki były wszędzie i ja się na nie rzucałem. Kiedy już się trafi na tę równię pochyłą, trudno jest powstrzymać upadek. Zajęło mi to całe lata" powiedział w jednym z wywiadów. Pomogła mu żona Pam Baker. "Uświadomiła mi, że ludzie wciąż chcą mnie słuchać" - mówił muzyk. Na scenę muzyczną powrócił w latach 80., z tego czasu pochodzą m.in. utwory "When the Night Comes" czy "N'Oubliez Jamais". Hit nagrany wraz z Jennifer Warnes - "Up Where We Belong" do filmu "Oficer i dżentelmen" - przyniósł mu nagrodę Grammy oraz Oscara w 1983 r. Za zasługi dla muzyki Cocker został odznaczony w 2007 roku Orderem Imperium Brytyjskiego. Ostatni koncert zagrał w lipcu w Londynie. "Jeden z najbardziej uniwersalnych wokalistów w historii mu-

www.gazetagazeta.com Telefon (416) 262-0161

WYDARZENIA WYDARZENIA KULTURALNE KULTURALNE Faks ww GTA (416) 531-3245 GTA mbonikowska@gazetagazeta.com mbonikowska@gazetagazeta.com

Listopad - 2 stycznia - "Spojrzenia wstecz" Wystawa fotografii Ireny Hauck, przedstawiająca teraźniejszy obraz Polski w perspektywie zmian jakie nastąpiły w ciągu 30 lat - porównując te same miejsca, sytuacje, środowiska społeczne. Część większego projektu - zestawu albumów fotograficznych wydanych w postaci książkowej. Mississauga Central Library. O autorce: http://irenahauck.ca/. 16-18 stycznia, 21-25 stycznia - Shen Yun Niezwykle spektakularny barwny show ukazujący readycyjną chińską sztukę i kulturę - piękne stroje i tańce z orkiestrą na żywo. 27-28 grudnia - Hamilton, 29-30 grudnia - Kitchener, 16-18 stycznia - Mississauga, 21-25 stycznia Toronto, Sony Centre. Info i bilety: 1-855-416-1800 i shenyun.com. 31 grudnia - 1 stycznia - Powitanie Nowego Roku 30. doroczna impreza powitania Nowego Roku na placu przed ratuszem Nathan Phillips Square. Jazda na łyżwach, muzyka, koncert, fajerwerki, zyki rockowej", "ogromna indy- ciężarówki z jedzeniem. Spodziewanych jest 50.000 osób.

Joe Cocker na zdjęciu z 7 grudnia 2007 roku podczas koncertu w Rydze Ansis Starks PAP/EPA

widualność", "muzyk dokonujący rzeczy niemożliwych" - tak o słynnym piosenkarzu Joe Cockerze mówią PAP polscy muzycy i krytycy muzyczni. "Joe Cocker już na początku kariery dokonał rzeczy niemożliwej. Poprawił największy zespół świata - The Beatles. Zaśpiewał ich piosenkę «With a Little Help from my Friends« lepiej niż oni sami. To wykonanie-ikona odbyła się na Woodstocku, co okazało się jednym z najbardziej ważnych momentów w jego karierze. Woodstock wywindował go na sam szczyt" - powiedział PAP dziennikarz muzyczny Piotr Metz. Dodał, że uznanie dla Cockera wyrazili także sami Beatlesi. "Już u zarania kariery było to nieprawdopodobnym epizodem, rzeczą z kosmosu. Warto pamiętać, że sami Beatlesi go uhonorowali dając mu do nagrania kolejne swoje piosenki zanim je sami wydali na płytach" - opowiadał Metz.

4 stycznia - God Is Born - Bóg się rodzi Świąteczny koncert kolęd i pieśni świątecznych w wykonaniu chórów Novi Singers i Our Lady of Sorrows i orkiestry Toronto Sinfonietta pod dyrekcją Macieja Jaśkiewicza oraz solistów. Godz. 16.00, Our Lady of Sorrows Catholic Church, 3055 Bloor St. W. 10 stycznia - Róbmy Swoje Program oparty na twórczości Wojciecha Młynarskiego. Wykonawcay: Anna Adamczewska-Niewulis, Świętosław Iwasiuk, Krzysztof Jaworski i Dariusz Sowiński oraz muzycy. Godz. 19.15, Sala Bankietowa ZNP Gmina 17, 2316 Fairview St., Burlington, Info i bilety: 905-331-2076, 905-617-2026. Bilety (w tym poczęstunek) - 30 dol. 9 - 26 stycznia - Poland From War to Victory 1939-1989 Wystawa na University of Toronto zorganizowana przez Konstanty Reyner Chair of Polish Studies wspólnie z IPN i Konsulatem RP w Toronto ukazująca 50 lat historii Polski. Otwarcie wystawy 9 stycznia o godz. 14.00 - wykład prezesa IPN dr. Łukasza Kamińskiego. Munk School of Global Affairs, South Wing, 1 Devonshire Place, UofT. Wstęp wolny. 6 i 7 marca - Sztuka Kochania, czyli serdeczne porachunki Kameralny musical z okazji Dnia Kobiet - spektakl w reżyserii Jana Szurmieja z muzyką Seweryna Krajewskiego. Wystąpią rewelacjna Katarzyna Skrzynecka i Darusz Kordek. 6 marca - godz. 19.00, Wolf Performance Hall, 251 Dundas St., London; 7 marca - godz. 16.00 i 19.00, Meadowvale Theatre, 6315 Montevideo Road, Mississauga. Info: 647-893-8447. Bilety o 10 proc. Taniej do końca grudnia.

Prosimy o informacje o organizowanych imprezach i wydarzeniach kulturalnych pod nr. tel. (416) 262-0610 lub e-mailem mbonikowska@gazetagazeta.com


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

strona 1

CIEKAWOSTKI ZE ŚWIATA

Ale Numer To cykl, w którym przedstawiamy różne ciekawostki i sensacyjne doniesienia z wielu dziedzin - medycyny, techniki, życia celebrytów, trendów światowych, sportu, kultury, mody, kulinariów, motoryzacji i wielu innych. Dzisiaj świąteczno-noworocznie.

Szopki bożonarodzeniowe - od średniowiecza do współczesności Są jednym z symboli Świąt Bożego Narodzenia, ich tradycja sięga średniowiecza. Szopki. A w nich postacie i scenki nie tylko z Biblii, ale i z życia codziennego, również z polityki. Od wieków zachwycają zarówno dzieci, jak i dorosłych. Niewielu jest "szopkologów", za granicą zwanych bellenistami. W Polsce jedyną specjalistką w tej dziedzinie jest Anna Szałapak, artystka Piwnicy Pod Baranami, doktor nauk humanistycznych, która napisała pracę doktorską o szopkach krakowskich na tle szopek europejskich. "Historia szopki jest fascynująca i skomplikowana. Jednocześnie szopki mają tyle uroku, że nie mogłam się nimi nie zająć. Zgłębianie wiedzy o nich jest czystą przyjemnością" - mówi Anna Szałapak. W rozmowie z PAP opowiada o historii szopkarstwa. Jak wskazuje, jego źródeł należy się doszukiwać w najdawniejszych tradycjach chrześcijańskich i kulcie wielkiej tajemnicy wcielenia Syna Bożego. Duże zasługi przypisuje się św. Helenie, która w IV w., w Bazylice Narodzenia Pańskiego w Betlejem, w grocie ustawiła żłóbek w miejscu, w którym - według niej - narodził się Chrystus. Był to początek kultu narodzin Jezusa, przypadających - zgodnie z tradycją - 24 grudnia. Za pierwszą szopkę żywą uznaje się tę, którą w 1223 r. w noc wigilijną, we włoskiej miejscowości Greccio, przygotował św. Franciszek z Asyżu. Franciszkanin chciał przybliżyć ubogim historię o narodzeniu Chrystusa. W górskiej grocie odbyły się jasełka, których bohaterami były postacie biblijne. Z kolei pierwsza szopka składająca się z indywidualnych, ruchomych rzeźb wyobrażających pojedyncze postacie została wykonana przez Arnolfa di Cambio w 1289 r. dla rzymskiej bazyliki Santa Maria Maggiore. Z czasem, za sprawą franciszkanów, szopki rozprzestrzeniły się w europejskich krajach katolickich, a także w Ameryce Południowej i Środkowej. "Pamiętajmy, że szopkarstwo charakterystyczne jest dla chrześcijaństwa katolickiego. W krajach greckokatolickich i protestanckich go nie ma" - zauważa szopkolog. Najsłynniejszą na świecie szopką jest prawdopodobnie szopka neapolitańska. Jej scenerię stanowi Neapol i okolice. Te statyczne szopki wykonane są najczęściej z kolorowej terakoty. Są w nich, oprócz Świętej Rodziny, Trzech Króli, pasterzy, zwie-

rząt, podobizny neapolitańskich rzemieślników ukazanych podczas pracy. Czasami szopki neapolitańskie są pozbawione postaci biblijnych, a pokazują sceny z życia miejskiego - np. neapolitanki na balkonie. Pierwsza szopka neapolitańska stanęła w XIII w. w kościele Santa del Presepe. W Neapolu szopki często stanowiły podarunek bożonarodzeniowy. W Polsce najbardziej znane są szopki krakowskie. To z pewnością - jak mówi Anna Szałapak - za sprawą corocznego Konkursu Szopek Krakowskich. Charakterystyczna dla krakowskich szopek jest sceneria tego miasta. Na ogół szopki te mają wieże krakowskich kościołów, głównie mariackiego, ale i innych budowli, np. Wawelu. Świat szopki wypełniają postacie nie tylko biblijne, ale i te związane z miastem, np. Lajkonik czy smok wawelski. Forma krakowskich szopek ukształtowała się w XIX w. w środowisku murarzy i robotników budowlanych, poszukujących zarobków w okresie jesienno-zimowym. Budowanie przenośnego teatrzyku lalkowego w formie wieżowego budynku było bardzo popularne do I wojny światowej. Następnie zapomniano nieco o zwyczaju, by w 1937 r. ponownie go przypomnieć i zorganizować I Konkurs Szopek Krakowskich. Od tego czasu, z krótką przerwą podczas okupacji, ta tradycja przetrwała i rozwija się. Bożonarodzeniowe szopki zawsze zachwycały fantazyjnym wykonaniem. Za sprawą rozmaitych materiałów, elektryczności, w ostatnich latach jeszcze bardziej zadziwiają. Nieustannie pozostają ozdobą kościołów i jednym z atrybutów kolędników, którzy chodzą w Święta od domu do domu i przypominają o narodzinach Jezusa. Często tradycja szopkarstwa przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. Niewątpliwie trzeba mieć pasję i cierpliwość, by zajmować się szopkarstwem. "Szopka łączy w sobie coś wzniosłego, poważnego, lirycznego, z czymś zabawnym. W szopce mieści się cały świat, nasze marzenia, wyobrażenia, nadzieje i śmiech też" podsumowuje Anna Szałapa. Beata Kołodziej

Ekspresowe zabiegi pielęgnacyjne przed sylwestrem Dla pań, które w sylwestra chcą wyglądać atrakcyjnie, gabinety kosmetologiczne oferują ekspresowe zabiegi pielęgnacyjne. Zabiegi, które mają za zadanie rozświetlić, odżywić i zrewitalizować skórę. Wizyta w gabinecie to również szansa na odrobinę relaksu. Jaki pierwszy dzień, taki cały rok - dlatego każda z pań chce witać Nowy Rok, wyglądając zjawiskowo i nieskazitelnie. Jednak w ferworze codziennych obowiązków i świątecznej gorączki przygotowania do imprezy sylwestrowej odkładamy na ostatnią chwilę. Przy wigilijnym stole pozwalamy sobie na więcej, jemy tłuste potrawy, nie myślimy o zdrowym odżywianiu. Zatem nasza skóra po świętach potrzebuje detoksu, rewitalizacji i antyoksydantów. I tu z pomocą przychodzą gabinety kosmetologiczne oferujące ekspresowe zabiegi pielęgnacyjne. "Tuż przed ważnym wydarzeniem polecam bardzo delikatne peelingi, z niskim stężeniem kwasu migdałowego lub mlekowego - nastawione na nawilżenie i rozświetlenie skóry, a nie złuszczanie" - radzi w rozmowie z PAP Life Natalia Turkowska, kosmetolog z warszawskiej kliniki rClinic. Jednak są kobiety, które nie mogą korzystać z kwasów - zaznacza ekspertka. Aby twarz była wypoczęta, a skóra wokół oczu rozświetlona, ekspertka proponuje skorzystać z zabiegu Eye Rescue Micro Zone. Bazuje on na wykorzysta-

niu silnie napinających, odżywczych kosmetyków, w których skład wchodzą peptydy oraz witaminy stymulujące syntezę kolagenu. Podczas zabiegu wykonywany jest drenaż limfatyczny okolic oczu, który minimalizuje opuchliznę i pobudza skórę do lepszej absorpcji substancji aktywnych, zawartych w kosmetykach. Zabieg doskonale nawilża, wpływa na wzrost napięcia i jędrności skóry oraz minimalizuje obrzęki i zmarszczki. Trwa jedynie pół godziny. "Natomiast na ciało polecam Pre-party Last Minute, składający się z trzech części. Pierwsza z nich to peeling całego ciała dobrany do indywidualnych potrzeb skóry. Może być gruboziarnisty z soli morskich, głęboko oczyszczający lub delikatny, enzymatyczny do skóry wrażliwej, który zawiera delikatnie złuszczające enzymy proteolityczne. Dodatkowo wykonywany jest intensywny masaż w celu wywołania przekrwienia i złuszczenia obumarłego naskórka. Dzięki temu zwiększamy przenikanie substancji aktywnych w dalszych częściach zabiegu" - mówi kosmetolog. Drugim krokiem jest nałożenie maski. Do wyboru jest enzymatic sea mud mask, czyli enzymatyczna maska z błota morskiego i alg o działaniu typowo oczyszczającym, detoksykującym, zagęszczającym i regenerującym lub multiwitamin power recovery mask na bazie mączki owsianej dla delikatnej skóry. Dzięki zawartym w niej olejom

roślinnym, nawilża i odżywia ciało. Na zakończenie wykonywany jest relaksacyjny masaż świecą. Po zabiegu ciało jest odżywione i aksamitne a skóra jedwabista w dotyku. Dodatkowo zabieg poprawia jej koloryt. Zapach pozostawiony przez świecę jest alternatywą dla perfum, ciało pięknie pachnie, a pacjentka jest zrelaksowana i odprężona. A jak poradzić sobie ze spierzchniętymi i zmęczonymi dłońmi? "Proponuję Almond Therapy, czyli peeling z kwasu migdałowego, który je rozświetli, a w połączeniu z serum z witaminą C oraz serum peptydowym poprawi napięcie i jędrności skóry. Dodatkowo podczas zabiegu nakłada się świecę o właściwościach kondycjonujących i odżywczych, która jest również używana w leczeniu egzemy, do skóry wrażliwej i przesuszonej. Na koniec, by wzmocnić działanie preparatów, dłonie są rozgrzewane poprzez nałożenie na 20 minut rękawic. Po ich zdjęciu wykonywany jest relaksacyjny masaż, podczas którego doprowadza się do całkowitego wchłonięcia produktu. Skóra jest aksamitna, a woń silniejsza od ekskluzywnych perfum" - tłumaczy Turkowska. Warto rozważyć również Criolift, a więc terapię zimnem. Do zabiegu wykorzystuje się zimne powietrze, które poprawia krążenie, aby skóra lepiej wchłaniała składniki odżywcze. Redukuje również opuchnięcia i poprawia kondycję skóry. W zaledwie pół godziny uzyskujemy natychmiastowy efekt liftingu.

Nieudany prezent - i tak większość z nas go zachowa Dylemat z tym, co zrobić z nietrafionym podarunkiem świątecznym, dotyka co trzeciego Polaka. I choć możliwości jest wiele, jak sprzedaż prezentu lub oddanie go innej osobie, to i tak większość z tych osób, postanowi zachować go dla siebie. Niepotrzebne bibeloty, nietrafione perfumy albo odzież - rozpoczął się "sezon" nieudanych prezentów. Choć wielu z nas kierując się sentymentem, zachowa gwiazdkowy prezent, nawet jeśli

nie przypadł on nam do gustu, to nie brakuje tych, którzy postanawiają wystawić je na aukcjach internetowych. "Wprawdzie TNS Polska przeprowadził dla nas badania dwa lat temu, z których wynikało, że Polacy nawet, jeśli otrzymają niechciany prezent to i tak raczej zostawiają go sobie, aż 75 proc. pytanych tak zadeklarowało. Tylko 4 proc. respondentów odpowiedziało, że sprzedaje niechciane prezenty. I podejrzewamy, że

Co łagodzi skutki przejedzenia? Tylko naturalne sposoby Świątecznemu przejedzeniu się mogą towarzyszyć nieprzyjemne dolegliwości żołądkowe. Jak sobie ulżyć? "W tym okresie najbardziej potrzebny nam jest błonnik" radzi Renata Ruszniak. Dietetyk przypomina też o piciu dużej ilości wody i herbatek ziołowych. "To, co najbardziej jest potrzebne po takim świątecznym okresie zapchania żołądka, to oczywiście błonnik i generalnie całe to lekkie jedzenie - czyli warzywa, nasiona i kasze - które oczyści nam organizm. Wspominając o nasionach mam na myśli całą gamę orzechów, pełnoziarniste zboża oraz kasze, które zawierają ten błonnik" - mówi PAP Life dietetyk Renata Ruszniak. "Wydaje nam się, że w takich sytuacjach potrzebujemy innego postępowania. Tak naprawdę

ciągle potrzebujemy tych samych składników we właściwych proporcjach. Nie przesadzajmy z produktami pszenicznymi, z mięsem, z twarogami i nabiałami też nie" - dodaje ekspert. Dietetyk zauważa również, że najbardziej naturalnym sposobem na złagodzenie dolegliwości żołądkowych spowodowanych świątecznym przejedzeniem jest przyjmowanie dużej ilości płynów. "Pilnujmy tego, żeby ciągle ich dostarczać naszemu organizmowi. Ogólnie powinniśmy pić 1,5 l płynów dziennie. Chodzi tu głównie o wodę - która również w naturalny sposób oczyszcza nasz organizm. Mogą to być też różnego rodzaju herbatki ziołowe takie jak mięta czy rumianek, herbaty zielone, a także te owocowe. Tu też jest kwestia upodobań smakowych" - tłumaczy PAP Life Ruszniak.

ta tendencja się nie zmieniła. Niemniej faktycznie na Allegro obserwujemy, że ilość wystawionych ofert w okresie świątecznonoworocznym wzrasta" - wyjaśnia Anna Tokarek PR brand menedżer w Grupie Allegro. Tokarek przewiduje, że aukcji może być nawet milion więcej w porównaniu z grudniem. "Niektórzy użytkownicy wystawiają na sprzedaż produkty już 24 grudnia. Najczęściej są to przedmioty, z którymi w miarę łatwo nie trafić, czyli perfumy, odzież, książki, kosmetyki. Oczywiście, dla naszych użytkowników to jednocześnie dobra o okazja, żeby kupić produkty w niższej, atrakcyjnej cenie, czyli upolować okazję. W tym roku osoby, które chcą sprzedać niechciane prezenty przez Allegro będą miały znacznie łatwiej. W najnowszej aplikacji Sprzedaż Allegro na smartfony można promocyjnie do końca 2014 roku wystawiać przedmioty za 1 grosz. Spodziewamy się, że w trakcie tych świąt znaczna część ofert z niechcianymi prezentami będzie wystawiona właśnie za pomocą sprzedażowej aplikacji mobilnej" - przewiduje Tokarek. Źródło - PAP Life


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 2

www.gazetagazeta.com

ZDROWIE

Poczta zdrowia - Cykl wszystko dla zdrowia

Choroba zwyrodnieniowa stawów - sposoby na uniknięcie wózka inwalidzkiego (2) Jean-Marc Dupuis

ciąg dalszy z poprzedniego tygodnia

Tajemnica oszalałych chondrocytów Chondrocyt "oszalały" w wyniku choroby przestaje spełniać swoją funkcję: - zaczyna zabijać inne chondrocyty, - atakuje zdrowe komórki budujące tkankę chrzęstną, niszcząc je; - uniemożliwia wytwarzanie nowej warstwy chrzęstnej (wykorzystywanie nowych "cegiełek" do budowania chrząstki). To przerażające. Chondrocyty, komórki zaprogramowane do odnawiania tkanki chrzęstnej, zaczynają działać dokładnie odwrotnie, kiedy oszaleją. W ten sposób zaczyna się błędne koło - im bardziej zaawansowana choroba zwyrodnieniowa stawów, tym większe zapalenie. Im większe zapalenie, tym więcej chondrocytów choruje i pogłębia stan chorobowy! Błąd, którego należy unikać Teraz staje się już jasne, dlaczego przyjmowanie środków przeciwbólowych stanowi podstawowy błąd. Leki przeciwbólowe zaburzają odczuwanie, a przez to utrudniają rozpoznanie choroby, która rozwija się w stawach. A tymczasem dzień po dniu choroba stopniowo postępuje. Z upływem czasu coraz więcej chondrocytów zostaje objętych zapaleniem i wydziela substancje biorące udział w procesach zapalnych, które z kolei przyspieszają niszczycielskie działanie chondrocytów. Wkrótce zaatakowane zostają wszystkie części stawów. Ścięgna, kości, a nawet maź stawowa, która w normalnych warunkach nawilża i odżywia stawy, są niszczone przez substancje3 produkowane przez ciało przy stanach zapalnych. Stąd też biorą się zaczerwienienia, opuchlizna, ból, który ostatecznie staje się nie do zniesienia. Choroba zwyrodnieniowa stawów nie jest sprawą błahą. Należy wykorzystać wszelkie możliwe sposoby, aby jej uniknąć lub ją opanować, jeśli proces chorobowy już się rozpoczął. Przyszłość pod znakiem zapytania Jest to o tyle ważne, że przy opisywaniu tego brzemiennego w skutki zjawiska pozwolę sobie na wykorzystanie specjalistycznych terminów. Zamiast wytwarzać nową tkankę chrzęstną, zgodnie z ich przeznaczeniem, rozszalałe chondrocyty: Niszczą istniejącą tkankę chrzęstną, wydzielając metaloproteinazy, co wykracza poza ich standardową funkcję usuwania starych warstw chrząstki. Chondrocyty atakują zdrowe i nowe komórki. Uniemożliwiają produkcję

budulca niezbędnego do budowania nowej tkanki chrzęstnej. Składa się on z kolagenu i proteoglikanów. Atakują inne części stawów (więzadła, kości, maź stawową), wydzielając agresywne substancje biorące udział w procesach zapalnych takie jak leukotrieny i cytokiny. Teraz już staje się jasne, dlaczego zdrowy tryb życia, regularna, lecz nieprzesadna aktywność fizyczna i zachowanie optymalnej wagi mają tak ogromne znaczenie. Należy zrobić wszystko, aby uniknąć wprawienia w ruch błędnego koła stanu zapalnego. Jeśli ten proces już się u Ciebie rozpoczął, musisz: - zatrzymać zapalenie przy pomocy naturalnych środków przyjaznych dla organizmu; - dostarczyć stawom "cegiełek" potrzebnych do budowy nowych warstw chrząstki, a których wytwarzanie wstrzymały chore chondrocyty. Plan działania jest więc jasny! Przejdźmy do szczegółów dotyczących tego, co dokładnie należy robić.

choroby zwyrodnieniowej stawów: Jedz więcej owoców i warzyw. Z uwagi na wysoką zawartość przeciwutleniaczy pomogą Ci one załagodzić zapalenia wywołane przez wolne rodniki. W miarę możliwości spożywaj jak najwięcej przypraw mających właściwości przeciwzapalne - dodawaj do posiłków pieprz, kurkumę, cynamon, imbir. Zwiększ spożycie kwasów omega-3 (zawartych w oleju rzepakowym, nasionach lnu, sardynkach, tuńczyku, łososiu, makreli) i zmniejsz spożycie kwasów omega-6 (oleje i margaryny na bazie nasion słonecznika, kukurydzy i pestek winogron). Kwasy omega-3 mają działanie przeciwzapalne, podczas gdy kwasy omega-6 wzmagają stany zapalne. Pamiętaj, że kwasy omega-3 pochodzenia rybnego nie tylko działają przeciwzapalnie, ale blokują również substancje przeżerające chrząstkę, zwane agrekanazami. Gdy wszystkie wyżej wymienione sposoby zostały już wproZatrzymać zapalenie stawów wadzone w życie, czas sięgnąć po Pierwszym krokiem jest uga- królową wśród roślin o działaniu szenie pożaru, który powstał w przeciwzapalnym. Twoich stawach. Jeśli za mało się ruszasz, zacznij regularnie upra- Przeciwzapalna roślina, wiać sport, aby przywrócić krą- która wznieca płomienie żenie mazi stawowej w tkance Królową wśród roślin o dziachrzęstnej. łaniu przeciwzapalnym jest ziele Jeśli cierpisz na nadwagę, wywodzące się z afrykańskiej puzrzuć kilka kilogramów. Pierw- styni Kalahari. szym krokiem w tym kierunku Jego lecznicze właściwości jest zrezygnowanie z produktów prawdopodobnie zostały odkrybogatych w mąkę, skrobię i słod- te przez ludy zamieszkujące pokości. łudniową Afrykę, które wykorzyJeśli w Twoim przypadku stywały sporządzony z niego choroba zwyrodnieniowa sta- wywar do zwalczania problewów wystąpiła w wyniku wypad- mów z trawieniem, reumatyzmu, ku, który miał miejsce w prze- zapaleń stawów i do obniżania szłości lub w związku z zaawan- gorączki. sowanym wiekiem, przejdź bezTę roślinę o owocach pokrypośrednio do kolejnego punktu. tych haczykami nazywa się hakoroślą rozesłaną (HarpagophyDieta zapobiegająca chorobie tum procumbens)23lub po angielIstnieją liczne dane oparte na sku "devil’s claw" ("czarci pazur"). badaniach klinicznych wykazu- Jak wskazuje angielska nazwa, jące zależność między zapalenia- roślina bezlitośnie rozprawia się z chorobą zwyrodnieniową stami a sposobem odżywiania. Aby ograniczyć powstawanie wów. Badania dowiodły, że ma ona stanów zapalnych, a tym samym zmniejszyć ryzyko wystąpienia niezwykłą zdolność do zmniej-

szania stężenia cytokin - substancji zapalnych 3. Wyniki badań opublikowane w 2003 roku potwierdziły znaczne zmniejszenie bólu i objawów choroby zwyrodnieniowej stawów u 75-osobowej grupy pacjentów leczonych Harpagophytum procumbens. Ból zmniejsza się o 25 - 45%, podczas gdy zdolność ruchowa wzrasta w podobnym stopniu4. Co więcej, podobnie jak kwasy omega-3, roślina ta hamuje enzymy trawiące tkankę chrzęstną. Niezwykłe właściwości hakorośli sprawiają, że jest ona podstawowym narzędziem przy zwalczaniu problemów stawowych. Równie skuteczna jak Vioxx, jednak bez niepożądanych efektów Nie istnieje powód, dla którego nie powinno się stosować Harpagophytum procumbens na obolałe stawy - zdaje się, że ta roślina została wprost stworzona do tego celu. Niektórzy Czytelnicy mogą pamiętać, że przemysł farmaceutyczny wynalazł na początku pierwszej dekady XXI wieku leki przeciwbólowe nowej generacji - inhibitory COX-2 (Vioxx). Szybko wycofano je ze sprzedaży po tym, jak okazało się, że wywołują one choroby serca. Mimo wszystko Vioxx był bardzo skuteczny w zwalczaniu bólu. Badania potwierdziły jednak, że roślina Harpagophytum procumbens jest co najmniej równie skuteczna co inhibitory COX-2, ale nie pociąga za sobą niepożądanych efektów5. Badania zatwierdzone w 2007 roku63wykazały, że u 259 pacjentów dawka 280 mg Harpagophytum procumbens pozwoliła w znacznym stopniu (24%) zmniejszyć skutki choroby zwyrodnieniowej stawów. Cegiełki tkanki chrzęstnej, które chondrocyty przestały produkować Ugaszony pożar i załagodzone zapalenie oznacza wygraną bitwę, ale (jeszcze) niewygraną wojnę przeciwko chorobie zwyrodnieniowej stawów. Przed Tobą ciężkie zadanie, którym jest rekonstrukcja chrzą-

stki.Odbudowa będzie niemożliwa dopóki nie dostarczysz stawom budulca, którego "oszalałe" chondrocyty nie są w stanie zapewnić.Na tym etapie szansa na powodzenie jest bardzo duża.Już od dziś zacznij przyjmować naturalne substancje, które - jak naukowo udowodniono - po połknięciu trafiają do mazi i będąc w stanie pełnej gotowości, wnikają w głąb chrząstki w celu jej odbudowy, przejmując tym samym funkcję zazwyczaj pełnioną przez chondrocyty. Istnieją trzy takie wyjątkowe substancje - trzy rodzaje broni przeciwko chorobie zwyrodnieniowej stawów. Broń numer 1: naturalna substancja odbudowująca uszkodzoną tkankę chrzęstną Bronią numer jeden przeciwko szkodom spowodowanym przez chorobę zwyrodnieniową stawów jest siarczan glukozaminy. Występuje on w pancerzu niektórych skorupiaków żyjących na płaskowyżach oceanicznych. Odkrycie siarczanu glukozaminy sprawiło, że światowa społeczność naukowców doznała szoku. Przyczynia się on do odbudowy uszkodzonej chrząstki i przekazuje swoje nawilżające właściwości mazi stawowej, co do tej pory uznawano za niemożliwe. Kolejne badania potwierdziły skuteczność siarczanu glukozaminy w łagodzeniu objawów choroby zwyrodnieniowej stawów. Efekty działania substancji da się zaobserwować po 2-6 tygodniach leczenia. Przy dłuższym stosowaniu spowalnia ona postęp choroby.Daje to zdecydowaną przewagę siarczanowi glukozaminy w stosunku do niesteroidowych leków przeciwzapalnych, jako że te ostatnie przyspieszają postęp choroby zwyrodnieniowej stawów. Biodostępność siarczanu glukozaminy w jelitach wynosi 90%, co oznacza, że jest bardzo dobrze przyswajany przez organizm.Dr Veroli, specjalista od choroby zwyrodnieniowej stawów, poleca w swoich książkach przyjmowanie 1500 mg tej substancji dziennie. Według niego efekty można zaobserwować już po upływie dwóch tygodni. Według wielu przeprowadzonych badań taka dawka glukozaminy jest skuteczniejsza w łagodzeniu objawów choroby zwyrodnieniowej stawów niż paracetamol, a do tego nie pociąga za sobą żadnych efektów ubocznych. Osobom cierpiącym na problemy stawowe zaleca się długoterminowe przyjmowanie glukozaminy.Dwa badania kliniczne przeprowadzone na osobach cierpiących na zwyrodnienie stawów kolana dowiodły, że codzienne przyjmowanie 1500 mg siarczanu glukozaminy przez trzy lata w pełni zatrzymuje postęp choroby7,8.Nie dziwi więc fakt, że Europejska Liga przeciwko Reumatyzmowi (z ang. EULAR) zaleca stosowanie siarczanu glukozaminy jako suplementu diety9. dokończenie za tydzień


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

Domowe ciekawostki

Imigracja do Kanady - "Ask Isabella"

Podsumowanie ostatniego okresu na rynku nieruchomości

Rok 2014 - rokiem poważnych zmian w prawie imigracyjnym

Krótkie podsumowanie bieżącego roku wydaje mi się być ciekawe, bo daje nam wyobrażenie tego, co będzie się działo w najbliższym czasie. W listopadzie 2014 r. zanotowano ponad 6500 transakcji nieruchomości na rynku wtórnym - o 2,6 procent więcej niż w roku ubiegłym. W ciągu 11 miesięcy roku 2014 dokonano 88.462 transakcji kupna/sprzedaży, co stanowi wzrost o 6,6 procent w stosunku do roku ubiegłego. Podczas gdy procentowo wzrost sprzedaży w dalszym ciągu rósł, to jednak liczba domów oraz mieszkań wystawianych na sprzedaż, czyli podaż, w dalszym ciągu była bardzo niewielka. Ale nawet przy ograniczonej podaży domów wystawianych na sprzedaż, których liczba była o ponad 5 procent niższa, w większości rejonów wielkiego Toronto wielu kupującym udało się dopiąć transakcji kupna. Głównym powodem tego, że jest taka duża konkurencja przy kupnie nieruchomości pozostaje fakt, że miesięczne spłaty pożyczki hipotecznej pozostają na bardzo niskim poziomie, a koszty te są bardzo konkurencyjne w stosunku do opłat czynszowych: a więc opłacalność zakupu utrzymuje się w dalszym ciągu. Do tego należy dodać ciągły wzrost wartości nieruchomości, z uwagi na dalszy wzrost cen. Ten fakt tylko potwierdza tezę, że zakup nieruchomości jest bardzo dobrą inwestycją długoterminową! Jeśli chodzi o ceny sprzedaży, to uśredniona cena nieruchomości wzrosła o 7,4 procent w stosunku rocznym, i za ten rok wyniosła prawie 580 tysięcy dolarów! A więc przewidywany wzrost cen na rok 2014 został przekroczony, a to oczywiście spowodowane było dalej utrzymującym się rynkiem sprzedającego, gdzie popyt jest dużo wyższy do podaży, a duża konkurencyjność przy zakupach windowała ceny coraz wyżej. Bazując na obecnej sytuacji na rynku, można śmiało powiedzieć, że ten trend będzie się utrzymywał w roku 2015. Porównując ceny, dobrze jest je rozbić na poszczególne kategorie, aby mieć nieco pełniejszy obraz tego, co się dzieje w poszczególnych kategoriach nieruchomości, także z uwagi na lokalizację. Tak więc ogólna sprzedaż domów wolnostojących w obrębie miasta Toronto wyniosła nieco ponad 900, przy średniej cenie ponad 935 tysięcy: ilościowo było o 0,3% mniej, natomiast cenowo o 9,4% wyżej. Natomiast poza Toronto, w tzw. okolicach 905, ogólnie sprzedano 2264 domy, przy cenie średniej ponad 670 tysięcy, co stanowi spadek ilościowy o 0,8%, lecz o ponad 10,6% wzrost cen! Tzw. bliźniaków (połówek): w Toronto sprzedano 261, przy cenie 667 tysięcy, co stanowi ponad 2-procentowy spadek liczbowy, lecz o ponad 4% wzrost cen! W okolicach 905: sprzedano 390 domów, przy cenie 450 tysięcy, stanowi to ponad 6-procentowy spadek ilościowy, lecz ponad 7-procentowy wzrost cen. Szeregowce (tzw. townhousy): w Toronto sprzedano 270, przy cenie ponad 503 tysięcy, co stanowi ponad 9-procentowy wzrost sprzedaży, przy cenie wyższej o 6,3% w stosunku rocznym. Natomiast w obrębie tzw. 905: sprzedano 740 szt., przy cenie prawie 411 tysięcy, co stanowi 4,5-procentowy wzrost ilości, oraz 8,6-procentowy wzrost cen. Apartamenty (kondominia): w Toronto sprzedano 1200 przy cenie po-

nad 394 tysiące, co stanowi ponad 11procentów wzrost ilościowy, lecz tylko 2-procentowy wzrost cen. W obrębie tzw. 905: sprzedano 470, przy cenie 310 tysięcy, co stanowiło ponad 8-procentowy wzrost ilościowy, oraz prawie 12-procentowy wzrost cen! W tym samym okresie, podstawowe wskaźniki ekonomiczne kształtowały się następująco: • Zatrudnienie spadło o prawie 1,2%, i było na poziomie 7,9%; • Inflacja utrzymała się na poziomie 2,4%; • Jeśli chodzi o pożyczki hipoteczne, to podawany powszechnie procent wyniósł 3%, ale jest wiele instytucji, gdzie oferowano poniżej tej wartości: tu oczywiście proponuję osobisty kontakt z Waszym agentem, jeśli mają Państwo renegocjować umowę! Zachęcam tych Państwa, którzy planują jakiekolwiek inwestycje, do rozważenia kupna nie tylko dla siebie; są takie inwestycje, które spłacają się same, oraz przynoszą pewny dochód! O szczegółach najlepiej porozmawiać osobiście. We wszystkich sprawach związanych ze sprzedażą oraz bezpłatną wyceną nieruchomości, proszę dzwonić pod numerem telefonu: 647-2093511. Jest też e-mail: rsobolewski@trebnet.com oraz strona internetowa: www.house4us.ca. Ryszard Sobolewski GoWest Realty ltd, Brokerage. Wszystkim Czytelnikom DO SIEGO ROKU!

Już za parę dni powitamy nowy rok, a wraz z nim ogromne zmiany w prawodawstwie imigracyjnym - część z tych zmian wejdzie w życie od razu z wybiciem dwunastu uderzeń zegara no może niezupełnie, bowiem zmiany zostaną ogłoszone 2 stycznia 2015 roku, w pierwszy dzień roboczy, i od tego dnia będą obowiązywały. Oczywiście tylko część wejdzie w życie od początku roku (np. Express Entry), a inne zmiany będą następowały z czasem. Niektóre są już znane (np. zmiany w systemie nadawania obywatelstwa kanadyjskiego) - te już zostały zaaprobowane przez rząd w pierwszych miesiącach 2014 roku, jak zapewne część z Państwa pamięta - i zostaną formalnie ogłoszone około wiosny lub wczesnego lata 2015. Inne będą opracowywane i zostaną ogłoszone jak przyjdzie pora. Rząd cały czas pracuje nad modernizacją i na pewno zmiany będą... pytanie tylko jakie i czy na lepsze. Tak, zmiany na lepsze też są wprowadzane. Przykładem może być właśnie ogłoszony pilotażowy program (wprowadzony próbnie na okres 1 roku - do 22 grudnia 2015) dla sponsorowanych żon i mężów - jeżeli żona czy mąż sponsorowani są systemem "z wewnątrz Kanady". Kilka dni temu takie sponsorowane osoby otrzymały praktycznie "prezent pod choinkę". Otóż jeśli podanie o pobyt stały jest w toku - można starać się o prawo do pracy. Do tej pory tak nie było: do tej pory było tak, że sponsorowany współmałżonek starać się o prawo do pracy mógł dopiero po otrzymaniu tak zwanej "aprobaty", a ta nie następowała wcześniej niż po 11-14 miesiącach od otrzymania przez Immigration pełnego podania o pobyt stały. Definitywnie jest to rewelacyjna wiadomość - ile jest takich

strona 3

osób, które są w Kanadzie np. na wizie turystycznej, wzięły ślub z rezydentem lub obywatelem, złożyły podanie o pobyt stały sponsorowane przez współmałżonka, i... siedzą w domu przez następny rok, a nawet i więcej, zamiast pracować, zarabiać, przyczyniać się do ekonomicznego wzrostu Kanady. Ile jest takich przypadków, gdzie sponsorowany jest mąż, a kanadyjski sponsor - żona - jest w ciąży, po czym rodzi się dziecko, młoda matka nie pracuje, a młody tata... też nie pracuje, ponieważ nie może. Ile jest rodzin w takich sytuacjach - ile było tak zdesperowanych, że pomimo tego, że łamali prawo, i tak poszli do pracy nielegalnie, no bo jak utrzymać rodzinę? Gryźć ściany? Bardzo dobry to krok, aby tak się nie działo. Brawo dla ministra imigracji! A inne zmiany w tym upływającym 2014 roku? Jakie one były? Niestety, ale nie mam za bardzo ciekawej opinii na ten temat przynajmniej na temat kilku zmian, które nastąpiły. Jedną z najgorszych decyzji, jaka według mnie została podjęta, jest obniżenie wieku "dziecka zależnego od rodziców" z 22 lat (lub nawet więcej, jeśli takie dziecko studiowało i spełniało inne warunki) do 18 lat. Proszę sobie wyobrazić, czy podjęlibyście Państwo decyzję o imigracji do innego kraju, gdybyście musieli zostawić w kraju Waszego 19-letniego syna czy córkę? Na przykład w Polsce dzieci chodzą do ostatniej klasy liceum jak mają 19 lat - czy to są "dorośli"? Czy zdecydowalibyśmy się na imigrację bez nich? Jestem pewna, że nie. Bardzo wielkie zmiany nastąpiły w systemie pracowników kontraktowych. Drastyczne zmiany w wydawaniu ofert pracy dla pracodawców, drastyczne zmiany odnośnie tego kto może do takiej pracy przyjechać - już nie ma możliwości, żeby jakaś

Opłatek w Konsulacie Generalnym RP w Toronto 19 grudnia br. w siedzibie Konsulatu RP w Toronto przedstawiciele Polonii w Ontario zebrali się, by wspólnie przeżywać przedświąteczne chwile. Wśród gości byli polscy weterani, b. żołnierze II Korpusu, liderzy organizacji polonijnych, naukowcy i artyści. Dorocznie, kilka dni przed Świętami Bożego Narodzenia spotykamy się, by wspólnie dzielić radość z okazji zbliżających się Świąt. Życzę Państwu wszelkiej pomyślności i szczęśliwych chwil z najbliższymi - mówił w swoim wzruszającym wystąpieniu świątecznym Konsul Generalny Grzegorz Morawski. W spotkaniu wziął także udział Ambasador RP w Kanadzie Marcin Bosacki. Zwracając się do obecnych nawiązał do obchodzonych w tym roku rocznic 10 lat Polski w UE, 15. rocznicy przyjęcia Polski do struktur NATO oraz 25. lecia końca komunizmu w Polsce, a także podkreślił wyjątkowe zbliżenie Kanady i Polski w kończącym się roku i optymistyczne perspektywy na rok 2015.

Zespół Ludowa Nuta

Weterani

Program wieczoru uświetniła Ludowa Nuta z Hamilton (Ontario). Ten folklorystyczny zespół objechał niemal cały świat, występując m.in. we wszystkich większych miastach w Kanadzie i USA oraz w Polsce. Jak co roku od 1 grudnia br. zespół zaczyna kolędowanie w Kanadzie wyko-

nując najpiękniejsze pastorałki z regionów Żywca, Beskidu Śląskiego, Orawy i Spisza. Wspólne kolędowanie i dzielenie się opłatkiem stworzyło radosną i pełną życzliwości atmosferę. Na podstawie tekstu Konsulatu RP Zdjęcia - Artur Hałota

firma zatrudniała tylko pracowników pochodzenia, np. polskiego czy innego - więc język angielski jest do tej pracy niepotrzebny. Do tej pory tak było - teraz pracownik zagraniczny chcąc otrzymać wizę pracowniczą musi mówić, rozumieć i pisać po angielsku, przynajmniej na tyle, aby móc się komunikować, np. w przypadku pożaru czy innego zagrożenia. O wiele trudniej też obecnym pracownikom zagranicznym starać się o pobyt stały: reguły są bardzo sztywne i wiele osób nie spełnia nowych warunków. Zdecydowanie jest to niemożliwe, jak już wspomniałam wcześniej, bez znajomości, i to dość dobrej, języka angielskiego. Bardzo niedawno zmodyfikowany został również program "live-in caregiver". Praktycznie wygląda to już zupełnie inaczej nie trzeba mieszkać z pracodawcą, ale również... niekoniecznie można się kwalifikować na pobyt stały tak, jak było to dotychczas. Program został całkowicie zmodyfikowany i już nie wygląda tak, jak było to przez wiele ostatnich lat. Tak, definitywnie można stwierdzić, że mijający rok 2014 był bardzo bogaty w zmiany niejednokrotnie zmiany bardzo drastyczne, bardzo zmieniające całokształt tego, co było do tej pory w systemie imigracyjnym. Czy zmiany będą działały - czy będą służyły Kanadzie oraz kandydatom na imigrantów - to się jeszcze okaże. Jeżeli chodzi o moją personalną opinię - a wyrabiam sobie taką opinię na podstawie doświadczeń z moimi klientami, oraz z osobami, które kontaktują się ze mną w sprawie pomocy w imigracji do Kanady - nie jest ona tak pozytywna, jakbym życzyła sobie i kandydatom na imigrantów. Obym była w błędzie - tego życzę wszystkim osobom, które zamierzają starać się o przyjazd do Kanady tymczasowo z zamiarem starania się o stały pobyt później, lub od razu przyjeżdżają na stałe.. Izabela Kowalewska Zapraszam wszystkich zainteresowanych sprawami imigracyjnymi Kanady do zadawania pytań. Można do mnie dzwonić do biura: 416-604-3325, lub przesłać e-mail: e-immigration@bellnet.ca. Adres biura znajdą Państwo w ogłoszeniu na stronie 28. IZABELA KOWALEWSKA JEST CZŁONKIEM IMMIGRATION CONSULTANTS OF CANADA REGULATORY COUNCIL (ICCRC) CANADIAN ASSOCIATION OF PROFESSIONAL IMMIGRATION CONSULTANTS (CAPIC).


strona 4

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

POLONIA - JAK MINĄŁ ROK

Rok 2014 i plany na 2015 naszych polsko-kanadyjskich artystów Jak co roku od wielu już lat, w noworocznej "Gazecie" prezentujemy osiągnięcia i plany twórców w naszej społeczności. Każdy z nich został poproszony o odpowiedź na dwa pytania: 1. Co najważniejszego wydarzyło się w Pana/Pani życiu w kończącym się roku? 2. Jakie ma Pan/Pani plany na nadchodzący rok? Oto co usłyszeliśmy w tym roku. Ania i Wojtek Biczysko - plasty- społem "D/vision". To nasza cy, organizatorzy wielu imprez pierwsza płyta "burz i buduj" i wydarzeń artystycznych gdzie piosenki, które śpiewam, pisałam z Mariuszem Michałkiem i Krzysztofem Łysiakiem. Jestem bardzo dumna z tej płyty i mam nadzieję, że chwyci w Polsce no i w Kanadzie! :)+ W sprawach pozazawodowych, życie mnie nauczyło, że jest się nikim kiedy jest się samemu. Miłość to siła. Zawsze doceniaj ludzi, którzy cię kochają 1. Wydawałoby się, że rok taki (don't ever take people who lojak inne, bo znowu wiele godzin, ve$you for granted). dni, tygodni spędzonych w stu- 2. Chciałabym w nowym roku na dio, nowe prace. Ale i wiele spo- pewno wrócić do Polski z zespotkań z przyjaciółmi, trochę po- łem D/vision. Plan jest taki aby dróży, między innymi do Szko- koncertować w Polsce i kontynucji na ślub naszego syna. Oboje ować podbijanie świata muzą, braliśmy udział na początku roku która jest szczera i z serca, czy w ekspozycji "Polish Heritage to po polsku czy angielsku!+Chcę Day" w Royal Ontario Museum. się dzielić swoją pasją, swoją hiByła też wystawa+ "Dreamers" w storią z ludźmi z każdego zakątArta Gallery,+ w Toronto Distil- ka świata - to jest i zawsze bęlery District. Jako zespół zakwa- dzie mój najważniejszy cel aby lifikowaliśmy się do finału kon- dotknąć serca ludzi moim głokursu na pomnik przed Muzeum sem, muzyką, sztuka.+ w Markham.Rzeźba Ani była Wszystkiego najlepszego wystawiona z okazji "Canada życzę Wam wszystkim! Do zobaBlooms Show". Ania brała rów- czenia w 2015 roku! nież udział w zbiorowych wysta••• wach: "Small is Beautiful" w Stu- Wojtek Gawenda i Magda Padio 21, Halifax;+ "From Hear to pierz - artyści kabaretowi, twórThere" w Edward Day Gallery, cy i dyrektorzy Kabaretu pod Toronto; Outdoor Sculpture w Bańką i szkoły artystycznej Oeno Gallery w Prince Edward MAVO Academy of Arts and County. Obecnie obrazy z+ serii Music "Forces of Nature" można oglądać w Edward Day Gallery, przy 952 Queen St. West w Toronto. Wojtek rozpoczął rok wystawą indywidualną "Ozzi" w Edward Day Gallery, poświęconą w całości naszemu psu, który opuścił nas pół roku wcześniej. Była to bardzo udana wystawa. W drugiej części 2014, szczególnie ważny stał się udział w Toronto International Art Fair 2014. W międzyczasie szereg zamówień, a wśród nich największym osiągnięciem tegorocznym Wojtka była realizacja rzeźby do kompleksu "Newport Beach Condominiums" przy Lakeshore w Etobicoke. 2. Zobaczymy co przyniesie następny rok. W styczniu planujemy wyjazd do Nowego Jorku aby 1. Uwielbiam tę coroczną ruzainstalować jedną z większych brykę w "Gazecie" bo uświadarzeźb Ani "Cumulus VII" z cyklu mia mi ona jak szybko płynie "Clouds". czas. Dopiero co człowiek pisał Nasze prace można oglądać o tym co wydarzyło się w 2013 w Edward Day Gallery w Toron- roku i jakie ma plany na 2014, a to, Harbour Gallery w Mississau- tu już trzeba opisać owe plany dze oraz Studio 21 Fine Art in Ha- jako sukcesy mijającego roku. lifax i w Oeno Gallery w Prince Sukcesy, bo przecież nikt nie Edward County. opisuje tutaj porażek, więc i ja ••• dostosuję się do całości bo niby Anna Cyzon - wokalistka, kom- skąd miałyby się wziąć owe popozytorka, autorka tekstów rażki? Rok 2014 jak zwykle zaczął się Polonijnym Kabaretonem i ku naszemu przemiłemu zdziwieniu został okrzyknięty jednym z najlepszych Kabaretonów w 17-letniej historii tej imprezy. To naprawdę niezwykłe, że pomimo upływu lat Polonijne Kabaretony 1. Skończyłam nareszcie projekt ewoluują cały czas i potrafią zaz moim polskim muzycznym ze- skoczyć "in plus". Zwykle impre-

zy o tak długim rodowodzie "umierają śmiercią naturalną" czyli wypalają się w formie i treści. To, że Polonijny Kabareton nie tylko przetrwał ale jest coraz lepszy to oczywiście zasługa wszystkich wykonawców i wspaniałej polonijnej publiczności, która swoimi wymaganiami i oczekiwaniami podnosi cały czas poprzeczkę i niejako zmusza nas - organizatorów i wykonawców do spełniania tych oczekiwań. Póki co z sukcesem!!! Rok 2014 to rok, w którym wymyśliliśmy nowy cykl programów pod wspólnym tytułem "Kabaretowe Znaki Zodiaku". Pomysł "chwycił" i odbyły się już trzy premiery nowego cyklu - był więc Bliźniak, Panna i Skorpion, a dokładnie "Bliźniak czyli na dwoje babka wróżyła", "Panna czyli kto dzisiaj daje ciała?" oraz "Skorpion czyli kto nas ciągle kąsi?". Trzy premierowe programy w ciągu roku?... A wliczając Polonijny Kabareton to nawet cztery - mało który kabaret tak pracuje, tym bardziej że w trakcie ich realizacji powstało kilka świetnych tekstów i niewątpliwie dwie przebojowe piosenki "Wina Putina" i "Who You Are?". Publiczność jest zachwycona naszą nową propozycją, o czym świadczą wyprzedane bilety przed każdym programem i pytania o kolejny program o kolejnym znaku zodiaku i chęć obchodzenia własnych urodzin w tej kabaretowej formie. Ze względu na dziesiątki pytań uprzejmie informujemy, że w kabaretowym zwierciadle przedstawimy wszystkie znaki Zodiaku. Cykl jest obliczony na kilka lat i jak powiedział w swoim monologu DJ Zak - ostatni program odbędzie się już z pewnością wtedy, kiedy premierem Kanady będzie Władimir Putin. 2. A plany na nadchodzący 2015 rok? Jak zwykle rozpoczynamy Polonijnym Kabaretonem - 18. z kolei i mamy nadzieję, że sprostamy oczekiwaniom naszej publiczności. Tym bardziej że zmieniona formuła z dwoma gośćmi z Polski sprawdza się wyśmienicie, a na najbliższy Kabareton przygotowaliśmy prawdziwą kabaretową bombę, a nawet dwie. Bomba numer jeden to rewelacyjny mim Ireneusz Krosny, czyli pokażemy jak można bawić się bez słów. Irek był już w Toronto na nasze zaproszenie 16 lat temu i uznaliśmy, że najwyższy czas pokazać torontońskiej publiczności jego najnowszy program. Bomba numer dwa to powalający swoim vis comica Andrzej Grabowski - aktor i kabareciarz, czyli Ferdynand Kiepski z kultowego już serialu "Świat według Kiepskich". I Krosny i Grabowski gwarantują, że Kabareton kiepski na pewno nie będzie!!! I nie ma co robić głupich min!!! ••• Beata Gołembiowska Nawrocki - pisarka z Montrealu

1. Wydarzenia smutne, a nawet tragiczne czasami wyzwalają przemyślenia, które prowadzą do pozytywnych zmian. Tak stało się ze mną w tym roku. Nagłe odejście przyjaciółki zmusiło mnie do zastanowienia się nad swoim życiem. Podjęłam decyzję poświęcenia się tym rzeczom, które najbardziej lubię i kocham. Jednym z najmilszych "prezentów" roku 2014 była moja nowa powieść "Malowanki na szkle", która została wydana w październiku przez wydawnictwo Comm. 2. Nowy Rok 2015 ma stać się dla mnie tym przełomowym. Nie będę się rozdrabniać na sprawy mało ważne, skupię się na najistotniejszych. Dla mnie są to: pisanie, fotografia, filmowanie, a ostatnio montaż. A tak naj, naj, najważniejszą "rzeczą" w moim życiu jest moja rodzina i przyjaciele.+ Również i na tym polu podjęłam decyzję - w lutym jadę na dwa miesiące do Polski, aby pobyć jak najwięcej z moim 92-letnim ojcem. Podczas pobytu w kraju planuję szereg wieczorów autorskich. Chcę również odwiedzić te miejsca, w których jeszcze nie byłam - między innymi Toruń, Malbork, Rzeszów. Mam nadzieję, że moja ostatnia powieść "Lista Olafa" zostanie wydana w nadchodzącym roku, a dwie następne, nad którymi pracuję, będą ukończone.+ ••• Marcin Grządka - Przewodniczący Rady Dyrektorów Young Polish Canadian Professionals Association

1. Rok 2014 oznaczał pięć lat działalności Young Polish Canadian Professionals Association. Przez ten czas organizacja osiągnęła szereg wyznaczonych celi

(zobacz www.ypcpa.ca). W 2014 prace realizowały trzy grupy: w Toronto Agnieszka Podbielska prowadziła organizację jako Prezes, w Ottawie Katarzyna Rydel jako Wiceprezes, a w Calgary Maciek Kielbasinski i Agata Starczyk. Praca ich oraz ich zarządów jest inspirująca, gratuluję im serdecznie ich wysiłków. Jednym z bardziej znaczących wydarzeń 2014 była wizyta Gubernatora Generalnego Kanady w Polsce, o czym Gazeta nie tylko pisała ale pani Bonikowska jako redaktor była w Polsce I brała udział w oficjalnej części wizyty. Miałem przyjemność wzięcia udziału w tym wydarzeniu jako członek delegacji kanadyjskiej i z pewnością mogę stwierdzić, że relacje kanadyjsko-polskie są na bardzo dobrej drodze. 2. Rok 2015 przyniesie nowe wyzwania i możliwości. Podczas wizyty Gubernatora Generalnego Kanady wiele rozmów wskazywało, że Polska podjęła się kolejnego etapu rozwoju ekonomicznego. Wspieranie rozwoju innowacji oraz komercjalizacja innowacji pozwoli Polsce stać się nowoczesnym krajem i konkurencyjnym na dłuższą metę. Po powrocie miałem przyjemność rozwoju tego tematu z dr George’em Jackowskim, który także był członkiem delegacji podczas wizyty. Obaj uważamy, że doświadczenia polsko-kanadyjskich profesjonalistów mogą pomóc przyspieszyć osiągnięcie tego celu. W roku 2015 YPCPA planuje rozwinąć tę inicjatywę z dr. Jackowskim ••• Maggie Habieda Nowakowski artysta fotografik, właściciel studia Fotografia Boutique

1. Rok 2014 był krokiem milowym dla mojego studia fotograficznego Fotografia Boutique w Oakville. Odebrałam kolejne nagrody za moje osiągnięcia, z czego jestem ogromnie szczęśliwa. Wyróżnienie+WPPI Masters Award, które dotąd otrzymało jedynie 59 fotografów na całym świecie, odebrałam w Las Vegas. Po nagrodę PPOC+Craftsman


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 5

POLONIA - JAK MINĄŁ ROK Award wybrałam się do Winnipeg. Otrzymałam także nagrodę Brilliant Minded Woman Award. Moja biografia, przedstawiona kreatywnie w formie bajki znalazła się w czasopiśmie Oakville Voice, a moje zdjęcie pojawiło się na okładce. Byłam również jednym z mówców podczas konferencji fotograficznej Inferno, a także udzielałam się jako jurorka oraz instruktorka wielu kursów fotograficznych. Wspaniałym zaszczytem jest dla mnie fakt, że zostałam wybrana jako przedstawicielka Kanady w międzynarodowym konkursie fotograficznym World*Photographic Cup, którego wyniki poznamy w 2015 roku. Studio Fotografia Boutique otrzymało nagrodę Chamber Champion Award od Oakville Chamber of Commerce oraz nominację dla najlepszej firmy w Oakville. Niesamowitą satysfakcję dała mi współpraca z polskimi gwiazdami, w tym z zespołem Masters oraz Ivanem Komarenko podczas sesji fotograficznych oraz przy nagrywaniu wideoklipów. Ivanowi pomagałam w promocji będąc jego fotografem, wspierałam go również podczas koncertu w Nowym Jorku. Kocham ludzi i nawiązywanie nowych kontaktów jest dla mnie bardzo ważne, dlatego cieszę się, że udało mi się poznać wiele znanych osób ze świata sztuki, telewizji czy polityki. 2. Fotografia jest pasją mojego życia. Nie chcę osiadać na laurach, więc cały czas pracuję nad swoim warsztatem i staram się rozwijać, zarówno artystycznie jak i w sferze biznesowej. W swojej pracy chcę skupić się na kreatywnych, ponadczasowych, klasycznych portretach. Uwielbiam pracować z ludźmi i ukazywać ich piękno poprzez fotografię. Pragnęłabym rozwinąć moją współpracę z gwiazdami z Polski. Szczególną więź czuję z artystami i piosenkarzami, dlatego planuję już organizację kolejnego koncertu Colours of Love 2. ••• Emilia Jajus - plastyczka specjalizująca się w muralach (malowidłach na murach).

1. "Rok 2014 był dla mnie bardzo owocny zawodowo. Kolejny 110metrowy mural (Kipling/Belfield) ozdabia ścianę w Etobicoke. Lokalni mieszkańcy często dziękują za uprzyjemnienie ich otoczenia. To dla mnie największa nagroda. W tym roku zaczęłam prowadzić klasy plastyczne już w czwartym domu spokojnej starości. Bardzo lubię pracować z seniorami. Zawsze wychodzę od

nich uśmiechnięta. Dodają mi pozytywnej energii. W tym roku też moje osobiste przeżycia imigrantki zostały opublikowane w książce "Zwyczajna przeprowadzka. Pamiętniki imigrantów z Polski do Kanady". Dzielenie się swoimi głębokimi przeżyciami i odczuciami zbliża ludzi do siebie... 2. Plany na rok 2015? Liczę na krótką zimę, bo kolejne ściany czekają na murale (most na Royal York/Dundas). Będzie pokazywał historię okolicy. A w nagrodę za ukończenie projektu chcemy z mężem i dziećmi pojechać do Polski." ••• Piotr Jassem - prezes Polish-Jewish Heritage Foundation

1. Rok 2014 był dla mnie obfity w ważne wydarzenia z punktu widzenia moich zainteresowań i pasji ale jedno zajmuje szczególne miejsce na tej liście, a było to otwarcie wystawy głównej POLIN - Muzeum Historii Żydów Polskich w Warszawie. Gdy tylko dowiedziałem się o idei stworzenia tego muzeum wiele już lat temu natychmiast oddałem się promocji tej idei. Zdobywałem coraz to nowe materiały, organizowałem społecznie programy w całej Kanadzie, od Vancouveru po Halifax, zarówno w Toronto jaki i Ottawie, oczywiście w Montrealu, ale też w Hamilton. Gdy rozpisano konkurs architektoniczny, wystartowałem z czteroosobowym kanadyjskim zespołem. Gdy kończono budynek, a brakowało jeszcze funduszy na wystawę główną, zawiązałem kanadyjski komitet wspierający muzeum i przyciągnąłem hojnego darczyńcę. W zeszłym roku uczestniczyłem w otwarciu wspa-niałego budynku muzeum, a w tym byłem, wraz z grupą kanadyjskich VIP-ów, na uroczystościach celebrujących udostępnienie jego zawartości. Wśród nich była senator Linda Frum, która potem powiedziała w Senacie, że "This new museum is not a museum to commemorate how Jews died in Poland. It is a museum to celebrate how they lived and, indeed, how they often thrived". * Po upadku komuny, która zabrała ze sobą do grobu cenzurę, stworzyły się warunki zapełniania białych plam polskiej historii. Skończyło się przemilczanie bohaterskiego zrywu Powstania Warszawskiego, w którym uczestniczył mój ojciec, i wyciągnięto też na światło dzienne niezwy-

kle ciekawą tysiącletnią historię polskich Żydów, z których pochodził. Moim marzeniem było aby powstały w Warszawie muzea o bogatej treści i bez zakłamań przywracające Polsce i jedno i drugie. To pierwsze, powstańcze, powstało 31 lipca 2004. To drugie dziesięć lat później, 28 października 2014. Obydwa są wspaniałe. To pierwsze wielu czytelników "Gazety" już zapewne widziało. Polecam gorąco to drugie. Jest światowej klasy i godne poświęcenia nawet całego dnia wakacji w Polsce. 2. Przyznam się, że nie mam skonkretyzowanych planów. Jakoś gospodarka planowa nie trzyma się mnie. Ale jak co roku, urodzą się pomysły i będzie, mam nadzieję, ciekawie, czego zarówno redakcji "Gazety" jak i jej czytelnikom również życzę z Nowym Rokiem. ••• Maciej Jaśkiewicz - dyrygent, dyrektor Toronto Sinfonietta i chóru Novi Singers

1. W ostatnich latach układałem moją działalność koncertową według wypracowanych schematów: koncerty z chórem Ryersonu, konkurs dla młodzieży muzycznej, koncerty dla Polonii. W mijającym roku wszystko biegło po tych starych torach, wszystko coraz szybciej. Zwłaszcza konkurs dla młodzieży przyniósł nam po raz pierwszy uczestników spoza Toronto: Moncton, Montreal, Winnipeg. To duży postęp, Toronto Sinfonietta Concerto Competition staje się imprezą ogólnokrajową. Najważniejsze jednak było powstanie nowego polonijnego chóru, który po miesiącach debatowania nazwał się Novi Singers. Starzy miłośnicy dobrej polskiej rozrywki pamiętają znakomity zespół wokalny o tej nazwie. Mamy nadzieję, że nie macie nam tego za złe.*Chcemy być nowi na polonijnym podwórku w podejściu do śpiewania chóralnego. Cokolwiek będziemy robili ma to być interesujące. Czy śpiewając muzykę religijną, czy pieśni patriotyczne, kolędy albo ogólnoświatowe arcydzieła muzyki chóralnej, *nie chcemy nudzić publiczności. A w życiu osobistym zaskoczyło mnie to, że jestem znów o rok starszy. Mam nadzieję, że też mądrzejszy. 2. Kiedy już wreszcie mam nowy polski chór w Toronto moim marzeniem będzie wypełnienie nadchodzącego roku koncertami dla Polonii. Czekamy na zaproszenia od organizacji polonijnych do udziału we wszelkiego rodzaju uroczystościach. Oczywiście

poza tym planujemy imprezy większe jak np. koncert muzyki operowej z orkiestrą i solistami. Po udanym debiucie z okazji Święta Niepodległości chcemy zgromadzić całą Polonię w przyszłym roku na patriotycznym koncercie muzyki polskiej. No i marzy nam się też wyjazd do Polski. A zaraz po nowym roku zapraszam na tradycyjny już koncert kolędowy "Bóg się Rodzi" w uroczym kościele Our Lady of Sorrows. Niedziela, 4 stycznia po południu. ••• Margaret Maye - śpiewaczka, aktywistka na rzecz badań nad epilepsją

1. 14 listopada w Queen’s Park, w siedzibie Gubernatora Ontario odbyło się wręczenie corocznych nagród przyznanych przez Kanadyjską Radę Mediów Etnicznych (National Ethnic Press and Media Council of Canada). Co roku dla wąskiego grona nominowanych osób przyznaje ona nagrody w kilku kategoriach. Jedną grupę stanowią nagrody w kategoriach dziennikarskich, a drugą - za działalność społeczną i charytatywną. W tym roku w grupie dziewięciu osób, które otrzymały nagrody za działalność charytatywną, znalazłam się ja i odebrałam nagrodę z rąk przedstawiciela Królowej Brytyjskiej, czyli gubernatora Ontario Elizabeth Dowdeswell. Zostałam nominowana do nagrody za moją działalność na rzecz badań nad epilepsją i nad zwiększaniem świadomości społecznej o epilepsji w społeczeństwie kanadyjskim. Poza tą nagrodą w moim życiu prywatnym dużym przedsięwzięciem był trwający 5 miesięcy remont naszego domu, oraz planowanie i organizacja weseliska mojego syna Tomka, które uwieńczyła radosna i huczna uroczystość zaślubin z piękną, uroczą i złotego serca Małgosią Anioł. Od tej pory zawsze już zasiadamy do stołu z aniołami. W końcowce roku poświęciłam też czas na odpoczynek, refleksje i zastanowienie się nad dalszymi planami życiowymi.* ••• Maria Nowotarska i Agata Pilitowska - aktorki i twórczynie Salonu Poezji, Muzyki i Teatru. Maria Nowotarska jest także reżyserem

1. Świętujemy rodzinnie ten drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, a jednocześnie w ślad za tradycyjnym już zaproszeniem drogiej nam "Gazety" obracamy się wstecz aby ogarnąć i przypomnieć tę pracę, którą realizowaliśmy w Salonie w kończącym się już 2014 roku. Wybiegamy też myślą do przodu, aby uświadomić sobie, że nie ma czasu na lenistwo. Trzeba iść dalej tą skromną twórczą drogą. Przyjaciele naszego Salonu, a zarazem wierni widzowie przedstawień nie zapomnieli zapewne, że w styczniu tego roku odbyła się premiera "Niezapomnianych", czyli widowisko poświęcone Julianowi Tuwimowi i Konstantemu Ildefonsowi Gałczyńskiemu. Tym spektaklem złożyliśmy hołd mistrzom poetyckiego kunsztu. Drugim wydarzeniem artystycznym była tradycyjna "Letnia Serenada", która dzięki naszej wspaniałej współpracy z Konsulatem Generalnym RP w Toronto odbyła się w czerwcu właśnie w konsulacie. Uczciliśmy wraz z publicznością polskie święto wolności w 25. rocznicę wolnych wyborów programem artystycznym pt. "Jedna jest Polska". W każdej podjętej produkcji teatralnej przyświeca nam idea wyprowadzona z najlepszej tradycji polskiego teatru aby z tej emigracyjnej sceny rozbrzmiewało wartościowe, mądre, pełne urody i kultury polskie słowo. Najpracowitsza droga promująca polski teatr zrodzony w Kanadzie - rodem z Krakowa wiodła w tym roku przez wiele miast Kanady, Stanów Zjednoczonych i Europy. Przedstawienia nasze zapraszane są do różnych miast na świecie przez ambasady, konsulaty, Polskie Akadamie Nauk, a także instytucje promujące polską kulturę, utrzymanie tradycji literackich i językowych. W poprzednich latach Senat RP, a obecnie Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP sponsoruje przedstawienia wyjazdowe naszego teatru z cyklu o Wielkich Polkach Emigrantkach. Każde nowe zaproszenie otwiera szeroko drzwi dla dalszej promocji naszego teatru w świecie. W ślad za przedstawieniem w Edynburgu, które grałyśmy w grudniu, jesteśmy ponownie zaproszone do Szkocji i Anglii, tym razem również do Glasgow, Loch Ness i Londynu. W tym roku Salon gościł w następujacych miejscac: Sterling Heights, Phoenix, Ft. Lauderdale, Seattle, Vancouver, Orange County,*Los Angeles, *Indiannapolis, Boston,*Montreal, Orchard Lake, Las Vegas, *Edmonton, Wiedeń,*Wilno, Portland, *Winnipeg, Edynburg i St. Catharines. Te wszystkie miejsca czekają na nas w 2015 roku. ciąg dalszy na następnej stronie


strona 6

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

POLONIA - JAK MINĄŁ ROK

Rok 2014 i plany na 2015 naszych polsko-kanadyjskich artystów Jak co roku od wielu już lat, w noworocznej "Gazecie" prezentujemy osiągnięcia i plany twórców w naszej społeczności. Każdy z nich został poproszony o odpowiedź na dwa pytania: 1. Co najważniejszego wydarzyło się w Pana/Pani życiu w kończącym się roku? 2. Jakie ma Pan/Pani plany na nadchodzący rok? Oto co usłyszeliśmy w tym roku. dokończenie z poprzedniej strony

2. Zapraszamy czytelników na najbliższe przedstawienie Salonu inaugurujące sezon 2015, a poświęcone twórczości Zbigniewa Herberta, jednego z największych polskich poetów pt. "Piękno i dobro". Premiera 28 lutego*w Maja Prentice Theatre w Mississaudze. W czerwcu planujemy letnią serenadę Na Skrzydłach LOT-u, jesienią pówrócimy do spektaklu "Dobry wieczór, Monsieur Chopin".* Rozpoczęliśmy już próby do nowej sztuki Kazimierza Brauna o Karolinie Lanckoronskiej, które kontynuować będziemy w nadchodzącym roku.* Kończymy rok artystyczny w St. Catharines udziałem w wieczorze wigilijnym Kongresu Polonii Kanadyjskiej. Działalność naszego teatru nie byłaby możliwa gdyby nie serdeczna i oddana praca całego Zarządu z Panią Prezes Jolantą Morgenstern na czele.* Wszystkim Czytelnikom "Gazety" i całej Redakcji składamy życzenia wspaniałego Nowego Roku!!! ••• Norbert Palej - kompozytor, pianista, dyrygent, profesor muzyki na University of Toronto

1. Trzeciego kwietnia urodziła się moja córeczka Susanna! A we wrześniu kupiliśmy dom. Odbyłem też tournee koncertowe po Chinach: moja muzyka zabrzmiała w Guiyang, w Chengdu i w Hongkongu. 2. Napisać operę. Spędzać jak najwięcej czasu z córką. ••• Mirosław Połatyński - reżyser, aktor, producent, tłumacz, dyrektor artystyczny & CEO ATLAS Stage Productions Canada

1. Rok 2014 zaowocował wieloma ciekawymi wydarzeniami w mojej pracy zawodowej. Przełom roku 2013/2014 spędziłem w Polsce, reżyserując w Warszawie sztukę kanadyjskiego autora Norma Fostera w moim tłumaczeniu. Premiera odbyła się 6 lutego 2014. Pracowałem z gwiazdami polskiego teatru i filmu i wypadałoby ich wymienić wszystkich: Ewa Kuklińska, Olga Borys, Małgosia Potocka, Ala Kwiatkowska, Tomek Stockinger, Piotrek Szwedes, Jacek Kawalec, Krzysiu Ibisz, Darek Kordek i Michał Milowicz. To była wspaniała praca. Bardzo się do siebie zbliżyliśmy. Jest to czteroosobowa komedia obyczajowa, a aktorów tylu, ponieważ w sytuacji zatrudniania gwiazd, trzeba się*liczyć z tym, że wszyscy są bardzo zajęci, więc żeby płynnie eksploatować spektakl, trzeba dublować role. Miłe jest dla mnie to, że przedstawienie cieszy się niesamowitą popularnością w Polsce, co można zobaczyć na FB wpisując tytuł spektaklu Randka w ciemno na dwie pary. Jestem z tego sukcesu scenicznego niezmiernie szczęśliwy. Będzie okazja ją zobaczyć w 2015 roku, ponieważ planuję ją tu do nas ściągnąć. Jednak są też miłe rzeczy, które spadają na nas niespodziewanie. Taką*rzeczą była wiadomość o przyznaniu mi przez Kapitułę Intelektualistów w Austrii i redakcję miesięcznika Jupiter nagrody Złota Sowa w dziedzinie teatru. Wiadomość tę dostałem niedługo przed premierą Randki w ciemno, pod koniec stycznia. Po premierze wróciłem do Toronto i zaraz pod koniec marca poleciałem do Wiednia ją odebrać. Bardzo miłe przeżycie. Zorganizowałem także dla polonijnej widowni dwa ciekawe przedstawienia teatralne z Polski. Jedno z nich w kwietniu, z okazji beatyfikacji Jana Pawła II, Miłość mi wszystko wyjaśniła, oparte na tekstach Karola Wojtyły (Przed sklepem jubilera oraz poemacie Hiob) z udziałem Mai Barełkowskiej i Wiesława Komasy, a drugie w październiku Takie małe nic z teatru EkoStudio z Opola w reżyserii Andrzeja Czernika i wykonaniu aktorki Judyty Paradzińskiej. Był to w jej znakomitej interpretacji recital piosenek Ordonki. Widzowie odebrali bardzo ciepło ten wieczór, a Judyta po spektaklu zwierzyła mi się, że dawno nie spotkała się z tak otwartą i wrażliwą publicznością. Jako aktorzy, zawsze czujemy jakie prądy płyną do nas z widowni. Prosiła mnie o przekazanie ciepłych pozdrowień naszej Polonii, co też przy tej okazji czynię. Udało mi się także zakończyć pozytywnie negocjacje w sprawie przyjazdu z okazji Dnia Kobiet 2015 kameralnego musicalu Sztuka kochania z muzyką Se-

weryna Krajewskiego w reżyserii Jana Szurmieja, w wykonaniu znakomitej Kasi Skrzyneckiej i Darka Kordka. Kasia, po wygraniu swoimi świetnymi wcieleniami programu Ta twarz brzmi znajomo jest bardzo zajęta, więc to, że znalazła czas na przylot w marcu, już za trzy miesiące, uważam również za sukces. I w końcu rzecz, która trwała kilka lat, a którą wreszcie udało mi się, dzięki kilku firmom polonijnym, zrealizować. Mianowicie, wydanie książki w moim tłumaczeniu Aktorstwo. Sześć pierwszych lekcji polskiego emigranta z okresu międzywojennego, Ryszarda Bolesławskiego. Ryszard Bolesławski, aktor, reżyser, pedagog, po wyemigrowaniu do USA założył w Nowym Jorku swoje studio, w którym pobierali jego nauki najwięksi reformatorzy amerykańskiej sztuki teatralnej i filmowej m.in. Stella Adler, Lee Starsberg czy Harold Clurman. Wyreżyserował w Hollywood 21 filmów, z czego 10 otrzymało nominację*do Oscara. Warto poczytać sobie w Internecie na jego temat. Książka znalazła się w marcu w Polsce i trafiła do hurtowni, księgarń oraz do szkół i akademii teatralnych i filmowych. Cieszy się*coraz większą popularnością wśród studentów, pedagogów jak i osób interesujących się teatrem i sztuką aktorską. Zawiera sześć ważnych lekcji, dotyczących zawodu aktora i rozwoju jego warsztatu. Janusz Gajos i Kazimierz Braun dopisali do niej wspaniałe recenzje rekomendujące. Tym samym mam poczucie, że dzięki uporowi i moim działaniom, chociaż w sposób symboliczny przyczyniłem się do powrotu z emigracji na łono kultury polskiej tego wielkiego, ale już zapominanego Polaka. Mam nadzieję, że to pierwszy krok do tego, że z czasem stanie on w panteonie takich twórców jak Leon Schiller, Juliusz Osterwa czy Stefan Jaracz, z którymi przecież także ściśle współpracował i był ich mentorem, przybliżając im Metodę Konstantego Stanisławskiego. Mam poczucie, że ten rok zamknąłem dodatnim saldem w mojej działalności w dziedzinie kultury i sztuki. A co najważniejsze, zdrowie, poczucie humoru i pozytywne nastawienie do świata i ludzi ciągle mi dopisywały. Pozdrawiam czytelników i redakcję "Gazety", jak również naszych wiernych widzów i życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego, 2015 roku. Ciekawe co nam on ciekawego przyniesie. Ale, jeżeli będziemy mieć zdrowie, poczucie humoru i pozytywne nastawienie do świata i ludzi, to z pewnością czeka nas wiele wspaniałych niespodzianek. ••• Andrzej Rozbicki - dyrygent Celebrity Symphony Orchestra

1. Rok 2014 zaczął się od przygotowań do koncertu "Anna German Viva Carnival", który odbył się 25 stycznia w Christian Performing Arts Centre w Toronto w wykonaniu ponad 200 artystów. Wśród solistów gościliśmy Vladyslavę Vdovychenko - solistkę Opery w Odessie, Justynę Reczeniedi - sopran, primadonnę Warszawskiej Opery Kameralnej, oraz dwóch tenorów Michaela Nasato i Stanisława Vitorta. Solistom obok orkiestry towarzyszył 150-osobowy chór, 40-osobowy zespół baletowy i kanadyjscy laureaci konkursu interpretacji przebojów Anny German. Wiosną miałem koncerty z moimi orkiestrami szkolnymi i przygotowania do wyjazdu do Europy z grupą 35 Kanadyjczyków w ramach programu Music and History 2014. Program ten jest skierowany do studentów klas 10-12. Ten 3-tygodniowy wyjazd był wielkim sukcesem, po tygodniowym pobycie w Gdańsku i zwiedzaniu również jego okolicznych zabytków odbyliśmy trasę muzyczną przez Bremę, Amsterdam, Brukselę do Paryża, gdzie byliśmy na przedstawieniu w Paris Opera i następnie przez Maastricht, Kolonię, Lipsk, Berlin, Poznań, Toruń z powrotem do Warszawy aby następnie powrócić do Kanady. Latem będąc w Polsce uczestniczyłem w wielu koncertach. Miałem okazję zobaczyć kilka znakomitych przedstawień i wysłuchać znakomitych artystów. Tych najlepszych staram się później zaprezentować naszej widowni w Toronto. 25 października 2014 poprowadziłem w Living Arts Centre w Mississaudze koncert galowy "Warsaw Concerto" Celebrity Symphony Orchestra z udziałem solistów z Polski i Kanady: Katarzyny Dondalskiej, Zbigniewa Maciasa, Rafała Bartmińskiego, pianisty Adama Żukiewicza oraz trzech "Sanitariuszek". Był to bardzo udany koncert. W grudniu przygotowałem cykl koncertów świątecznych z młodzieżą kanadyjską w szkole Bishop Marrocco C.S.S. Dużym wyróżnieniem jest dla nas nagranie przez stację telewizyjną Rogers TV naszego programu świątecznego. 2. Rok 2015 rozpoczynam przygotowaniami do cyklu koncertów, jakie będę prowadził z orkiestrami symfonicznymi w Kanadzie i w Polsce. Szczególnie

cieszą mnie zaproszenia do Bydgoszczy i Łodzi gdzie będę dyrygował gościnnie koncertami z programem światowej muzyki filmowej, również tej kanadyjskiej. Od wielu lat CSO promuje w swoich koncertach w Kanadzie muzykę polską i najlepszych polskich solistów. Tym razem będę to robił odwrotnie - będę na koncertach w Polsce promował muzykę kanadyjską. Latem czeka mnie kolejny wyjazd do Europy z 30 kanadyjskimi studentami w ramach programu "Music & History 2015", który rozpocznie się 1 lipca 2015. Tym razem zaczniemy tygodniowym pobytem w Krakowie aby następnie pokonać trasę przez Zakopane, Budapeszt do Wiednia, samolotem na Majorkę do F. Chopina i następnie przez Barcelonę, Marsylię, Monte Carlo do Nicei, gdzie program kończymy egzaminem. Serdecznie zapraszam naszą polonijną młodzież przyjmujemy jeszcze zgłoszenia. Natomiast 24 października zapraszam do Living Arts Centre w Mississaudze na koncert "Celebrity Celebration" z udziałem jak zwykle rewelacyjnych solistów. Serdecznie dziękuję wszystkim tym, którzy pomagają w realizacji naszych koncertów w Kanadzie, dziękuję za wsparcie i obecność na wszystkich koncertach, dziękuję sponsorom - tym bardziej hojnym i tym bardzo ostrożnym. Dziękuję polonijnym mediom, no i przede wszystkim naszej wspaniałej publiczności. Składam serdeczne podziękowania redakcji "Gazety" za pomoc i promocję naszej działalności artystycznej. Do Siego Roku i do zobaczenia na koncertach Celebrity Symphony Orchestra. "Live Music is the Best". ••• Rafał Sokołowski - reżyser, filmowiec, aktor, wykładowca akademicki

1.**Mojej twórczości i karierze filmowej jak i teatralnej od zawsze towarzyszyła droga pedagogiczna, która przysparza mi tyleż samo satysfakcji co praca reżyserska. Moją myślą przewodnią przy pracy z młodymi talentami


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 7

POLONIA - JAK MINĄŁ ROK jest dzielenie się z nimi tym co ja sam poznałem i poznaję w ramach własnej praktyki, podczas pisania scenariuszy, kręcenia filmów, i ich rozpowszechniania, albo przy pracy z aktorami na scenie. Myślę, że to właśnie dzięki temu podejściu zawsze obdarzany jestem przez moich studentów świetną oceną. W tym roku, moja praca pedagogiczna została doceniona w szczególny sposób. Objąłem stanowisko profesora filmu na Uniwersytetu w Ohio i pracuję obecnie z bardzo utalentowaną grupą doktorantów, którzy przybyli do Ohio z różnych stron świata by ubiegać się o tytuł "Master of Fine Arts" w dziedzinie filmu. To praca pełna wyzwań, która wymaga ode mnie poświęcenia czasu i wszechstronności artystycznej. Muszę być wrażliwym mentorem, żeby pomóc im osiągnąć pełen potencjał przy realizacji filmów z gatunku dramatu, dokumentu i form eksperymentalnych. Pozycja profesora na Uniwersytecie w Ohio to kamień milowy w mojej karierze pedagogicznej i najważniejsze dla mnie wydarzenie w tym roku. -2.--Częścią mojej pracy na Uniwersytecie w Ohio jest moja własna praca twórcza, dla której College of Fine Arts na O.U. ufundował dla mnie wstępny budżet produkcyjny. Pomoże mi on w pracy przygotowawczej do mojego kolejnego filmu. Obecnie piszę do niego scenariusz i mam zamiar zrealizować go w Toronto w przyszłym roku przy współpracy z Canada Council for the Arts, Ontario Arts Council, i University of Ohio. To jest moim planem głównym na rok 2015. - Oczywiście oprócz mojej pracy zawodowej znajduję również i czas na to by poznawać świat na nowo oczami mojego syna Gabriela, który właśnie ukończył dwa lata i który uczy mnie miłości, cierpliwości i pokory. Życzę wszystkim czytelnikom szczęśliwego i owocnego Nowego Roku! ••• Ewa Stachniak - pisarka, autorka bestsellerów tłumaczonych na kilkanaście języków

1. 2014 był rokiem "Cesarzowej Nocy", czyli w angielskojęzycznej wersji "Empress of the Night" (druga powieść Ewy Stachniak o carycy Katarzynie - przyp. red.). Ukazała się w Kanadzie, Stanach, Anglii i w Polsce gdzie mogłam być na premierze w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu. Polska premiera była wielką przyjemnością.

2. 2015 rok - to czas pisania i odpoczynek od promocji. Mam ochotę na dużo refleksji i nadzieję, że nowa powieść, zainspirowana postacią Bronisławy Nijińskiej nabierze kształtu. Życzę wszystkiego najlepszego. ••• Filip Terlecki - reżyser, scenarzysta, filmowiec, producent

1. "The Master", krótkometrażowy film dla dzieci, do którego napisałem scenariusz i który wyreżyserowałem, został zaproszony na festiwal filmowy w Cannes. Swtorzyłem w tym roku The Creators Bureau, wytwórnię specjalizującą się w produkcji cyfrowej. Jest to firm, która działa pełną parą i której udało się przyciągnąć takich klientów jak Air Canada, WINNERS i HomeSense. Po pracy nad filmem "The Master" dokonałem adaptacjiopowiadania Stephena Kinga "Suffer the Little Children" i po zapewnieniu finansowania projektu metodą "crowd funding" na Indiegogo, nakręciliśmy film w cztery dnia od 11 do 14 grudnia. 2. Moim głównym celem jest kontynuowanie produkcji kreatywnych i inspirujących utwórów filmowych poprzez The Creators Bureau. Bardzo chciałbym jakoś współpracować z filmowcami z Polski - producentami, aktorami, kamerzystami. Ostatnio powstało bardzo wiele wartościowych polskich filmów. "Wszystko co kocham" i "Ida" to moje dwa ulubionbe. Bardzo pragnąłbym skorzystać z moich polskich korzeni i pochodzenia, aby moje własne filmy wzbogacić tą polską fantazją i kreatywnością. ••• Ola Turkiewicz - wokalistka jazzowa, kompozytor, twórca i organizator corocznych Koncertów Niepodległości oraz festiwalu Arboretum

1. Miniony rok był rokiem, w którym nie wszystkie plany się ziściły, były chwile trudne, trzeba było podjąć wiele niełatwych decyzji. Ale były też i sukcesy. Największym dla mnie była realizacja nowego projektu muzycznego. Tym razem w Mrągowie, w moim rodzinnym miasteczku na Mazurach. Projekt Arboretum, bo taki tytuł ma to przedsięwzięcie, to muzyka sięgająca do korzeni, a więc zagranie tego koncertu w Mrągowie ma dla mnie podwójne znaczenie. Chcemy zadomowić się w Mrągowie z tym projektem na dobre i zwykle w okolicach sierpnia. Niezwykłym przeżyciem było wyróżnienie mnie przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego Rzeczypospolitej Polskiej odznaką honorową "Zasłużony dla Kultury Polskiej". W tym roku obchodziłam dwudziestolecie swojej pracy artystycznej i takie uhonorowanie to wielka rzecz, wielka radość i ogromne wzruszenie. Pod koniec tego roku zostałam też... blogerką! To blog głównie dla kobiet dojrzałych, ale na pewno skorzystają z niego zarówno mężczyźni jak i bardzo młode kobiety. Zapraszam do jego lektury: http://olaturkiewicz.blogspot.com.Niewątpliwym sukcesem jest również fakt, że Koncert Niepodległości udaje nam się realizować od sześciu już lat. 2. Teraz więc o planach na nadchodzący rok. Od czasu gdy powstał projekt Koncert Niepodległości, marzy mi się by zagrać go dla Polonii, między innymi w Kanadzie. W tym roku, wydaje się to być bliższe i o wiele bardziej realne niż kiedykolwiek wcześniej, również ze względu na godnego partnera, jakiego mamy za oceanem, czyli Was "Gazetę". Stworzony w tym roku repertuar VI edycji Koncertu Niepodległości pt. "Poland" idealnie wpisuje się w ten plan. Koncert poświęcony jest Polakom walczącym pod obcymi sztandarami, zarówno o niepodległość Polski jak i innych narodów. Do repertuaru wybraliśmy utwory śpiewane przez Polonusów na obczyźnie, o tym też opowiada narracja koncertu, który symbolicznie zaczyna się Marszem Polonii, a kończy, powstałym we Włoszech, Mazurkiem Dąbrowskiego. Na repertuar składają się hybrydowe aranżacje pieśni patriotycznych od czasów średniowiecza aż po utwory Jacka Kaczmarskiego, dopełnione współczesnymi kompozycjami. Muzyka hybrydowa to styl muzyczny, który wypracowaliśmy w ciągu 6 lat pracy nad Koncertem Niepodległości oraz przy Projekcie Arboretum - najnowszym, o którym już wspomniałam. Styl ten łączy przeróżne, często odległe gatunki, jak muzyka klasyczna, elektroniczna, etniczna, jazz, rock, poezja śpiewana, a nawet nagrania archiwalne i odgłosy natury, w jedną spójną całość. Nasze projekty to wydarzenie zaawansowane organizacyjnie i technicznie, więc przeniesienie tak dużego wydarzenia za granicę jest skomplikowane. Zarówno jeśli chodzi o liczbę wykonawców (od 20 do 40 artystów na scenie) jak i kwestie techniczne, gdzie czasami wymogi są podob-

ne jak przy orkiestrze symfonicznej, organizacja wydarzenia wymaga wsparcia wielu instytucji i firm. Mamy nadzieję, że w tym roku uda nam się takie wsparcie uzyskać dla Koncertu Niepodległości w Kanadzie. Trzymajcie za nas kciuki! Zapraszam na strony naszych projektów oraz do polubienia profili na FB: www.koncertniepodleglosci.pl, https://www.facebook.com/pages/Koncert-Niepodległości, www.projektarboretum.pl, https://www.facebook.com/pages/Projekt-Arboretum, https://www.facebook.com/ pages/Ola-Turkiewicz-official. Zaś czytelnikom "Gazety" składam serdeczne życzenia świąteczne i noworoczne. Życzę wyobraźni i fantazji w kreowaniu marzeń oraz odwagi do ich realizacji. Życzę przychylności losu i ludzi, pogody zarówno tej duchowej jak i w dosłownym tego słowa znaczeniu, życzę nieustającej nadziei mimo wszystko, empatii dla wszystkich istot - i tych dwunożnych, czworonożnych, jak i tych z płetwami. Oczywiście zdrowia - tak na ciele jak i na duchu. Wszelkiej pomyślności! ••• Leszek Wyczółkowski - artysta malarz i grafik

łem przez ostatnie trzy lata. Zmieniała się koncepcja, zmieniał się wyraz graficzny aby ukazać w jak najlepszej formie mój dorobek w Kanadzie. Teksty w języku angielskim i francuskim. Album zawiera trzy ważniejsze rozdziały: malarstwo, grafika i instalacje wystaw. Są to dokumenty ukazujące jak podobny materiał był prezentowany przez różnych kustoszy muzeów i galerii publicznych. W projektowaniu albumu miałem olbrzymi komfort gdyż dysponowałem znaczną ilością zdjęć z pracowni autorstwa mojej żony. Album w twardej okładce o wymiarach 30x30cm prezentuje się imponującom a mnie dostarczył wspaniałych i twórczych przeżyć. Koniec roku to prestiżowa wystawa w Muzeum Miasta Wrocławia. Zostałem uhonorowany wystawą NATURA + GEOMETRIA = SZTUKA LESZKA WYCZÓŁKOWSKIEGO w Pałacu Królewskim, byłej rezydencji Habsburgów i Hohenzollerów. Blisko 80 prac graficznych wyselekcjowanych z ostatnich 20 lat jest prezentowanych od 21 listopada do 25 stycznia 2015 r. 2. Mam- nadzieję, że 2015 przyniesie również ciekawe projekty. ••• Czyż to nie imponujące dokonania i ambitne plany? Wszystkim wspaniałym i utalentowanym członkom naszej społeczności, którzy odnoszą spektakularne sukcesy - gratulujemy tego, co osiągnęli w 2014 roku, a także życzymy spełnienia wszystkich marzeń i realizacji nawet najśmielszych planów w 2015 roku. Polska powinna być dumna, że na świecie reprezentują ją twórcy takiego formatu. Wspierajmy jako społeczność wszystkie zamierzenia naszych twórców chodząc na ich koncer1. Na początku roku wydałem al- ty i programy, kupując ich książbum: BEYOND GEOMETRY: ki, płyty, obrazy. Są oni bowiem THE ART OF LESZEK WYCZÓŁ- naszym wielkim skarbem. KOWSKI, opiewający mój dorobek artystyczny. Oprac. Nad projektem tym pracowaMałgorzata P. Bonikowska

A jak minął rok nam? To był rok niezwykle ciekawy i pełen wydarzeń. "Gazeta" miała przyjemność obsługiwać wizytę w Polsce Gubernatora Generalnego Davida Johnstona. Była to okazja do odwiedzenia wielu ciekawych miejsc: Pałacu Prezydenckiego, Sejmu, Senatu, Giełdy, a także poznania lub ponownego spotkania z interesującymi ludźmi i nawiązania ciekawych kontaktów. Nawiązałam współpracę z TVP Polonia, dla której przygotowałam szereg korespondencji filmowych z Kanady i zamierzam tę współpracę kontynuować. W lipcu red. Zbigniew Bełz otrzymał z rąk Ambasadora RP w Kanadzie Marcina Bosackiego nadane mu przez Prezydenta RP wysokie odznaczenie państwowe Polonia Restituta za działalność opozycyjną i rolę w walce o wolność Polski. Odbyło się to w czasie pięknej Freedom Gala w Fairmont Royal Hotel w Toronto w obecności 600 osób, w tym wielu Kanadyjczyków. Był to wieczór obchodów 25-lecia wolności Polski, a odznaczenie wywołało falę gratulacji, za które tą drogą dziękujemy. Pod koniec roku znakomita wiadomość - "Gazeta" została zaproszona do współpracy z redakcją istniejącego od 2008 roku "Studio Opinii" (studioopinii.pl) - forum wybitnych polskich publicystów z ogromnym doświadczeniem dziennikarskim, pod redakcją legendarnego Stefana Bratkowskiego. Zostaliśmy wysoko ocenieni przez to wybitne gremium i oto od Nowego Roku publikować będziemy teksty pisane specjalnie dla nas, a także dawać do publikacji nasze teksty na ich witrynie internetowej. Zapowiada się fascynująca przygoda. Dzięki naszemu nieocenionemu Webmasterowi Tomkowi Kniatowi "Gazeta" internetowa zmieniła szatę na bardzo atrakcyjną i nowoczesną. Niestety, był to rok odejścia naszego wieloletniego współpracownika Jana Ogrodnika, który przegrał walkę z rakiem. Po 23 latach wspólnej pracy bardzo nam smutno się rozstawać... Zupełnie prywatnie, był to rok przyjścia na świat mojej wnuczki Oliwii, która pod koniec grudnia skończyła 5 miesięcy. Jest zdrowa, radosna i rozwija się błyskawicznie, a czegóż więcej można pragnąć? Naszym Czytelnikom życzymy samych dobrych dni w Nowym Roku. Czytajcie nas jak dotąd, bo będzie to dynamiczny i ciekawy rok. Małgorzata P. Bonikowska i Redakcja "Gazety"


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 8

MIKOŁAJ W KONSULACIE

Margaret Guzowska, Święty Mikołaj i Mirosław Połatyński

Wanda Dziuba, Bożena Żmurko, Święty Mikołaj, Katarzyna Osińska i Margaret Guzowska

Konsulat gościł niepełnosprawne dzieci i ich opiekunów Konsulat RP w Toronto, 21 grudnia 2014, godz. 12 w południe, niedziela. Zajechałem samochodem ze sprzętem, który zwykle wspiera mnie przy okazji takich imprez. Stojak na scenariusz, gitara, podstawka pod nogę… Spotkanie przedświąteczne zorganizowane przez Konsulat dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej z Fundacji St. Eugene z Brampton. Byłem troszkę stremowany, ponieważ.informację o tym spotkaniu dostałem niemalże w ostatnim momencie. Przy tym, nie miałem jeszcze nigdy okazji występować przed dziećmi niepełnosprawnymi z takimi schorzeniami. Do późna w nocy w sobotę nic nie przychodziło mi do głowy. Na szczęście udało mi się.wpaść na dość ciekawy pomysł scenariusza dosłownie rzutem na taśmę, bo w niedzielę z rana, na kilka godzin przed spotkaniem. Tak więc była to, można śmiało rzec, prapremiera światowa tego scenariusza. Kilka minut po dwunastej zaczęliśmy więc - ja i duet Gosia i Stan Mulik, muzyk, który także grał na klawiszach i zaprezentował kilka swoich własnych kompozycji. Szybko ustaliliśmy kolejność, a nawet zgraliśmy się.co do kolęd, które wplotłem w mój scenariusz, a które mogli zaśpiewać właśnie oni, i wyszło to bardzo sprawnie. Początek był jak zawsze troszkę dla mnie spięty, jednak nadspodziewanie szybko pomysł na program interaktywny sprawdził się. Dzieci słuchały wierszy polskich poetów na temat Świąt z wielkim zainteresowaniem i często ochoczo uczestniczyły wraz z rodzicami w dokańczaniu wersów rymami. Dośpiewywały wspólnie, bez jakichkolwiek barier, kolędy. Także informacje na temat obyczajów i legend związanych ze Świętami Bożego Narodzenia, czy Wigilią, tworzyły krok po kroku atmosferę wzruszenia na przemian z radością. Piękna choinka, wspólne kolędowanie i wiersze najlepszych polskich poetów zbudowa-

ły rodzinną atmosferę i zbliżyły wszystkich do siebie. Nie obyło się oczywiście bez Świętego Mikołaja, w którego wcielił się sam konsul Grzegorz Jopkiewicz. Ukryte talenty aktorskie spowodowały, że bardzo szybko pozyskał przychylność dzieci, wywołując uśmiech na ich twarzach. Tego dnia w Konsulacie były dzieci w bardzo różnej kondycji fizycznej jak i różnym kontaktem z otoczeniem, ale z jedną wspólną i najważniejszą cechą - otwartym sercem i zaufaniem. Kilka razy się wzruszyłem, patrząc na ich skupione twarze i na to, jak każde słowo chłonęły w oczekiwaniu na więcej, bez cienia krytyki, z pełną otwartością. Oczywiście konsul Grzegorz Jopkiewicz ustawił się w roli najlepszej z nas wszystkich, ponieważ worek z prezentami był tu koronnym argumentem, jak zawsze w przypadku dzieci, na to, że to nie my, a właśnie on stał się główną postacią spotkania. Oprócz rodziców była obecna także pani Margaret Guzowski, psychoterapeutka odpowiedzialna za program terapeutyczny Hope Arts Project (HAP) dla młodzieży z autyzmem i podobnymi schorzeniami, a także osoby z zarządu Fundacji St. Eugene, Hope for the Future: prezydent Wanda Dziuba, prezes Rady Dyrektorów Bożena Zmurko oraz skarbnik Katarzyna Osinska. Później był mały poczęstunek i okazja do wspólnych rozmów z rodzicami na temat ich codzienności i zmagania się z tak trudnym wyzwaniem. Ale nie słychać było narzekania. Był uśmiech i życzliwość. Było ciepło za ciepło. Ciekawa też była rozmowa, jaką odbyłem na temat samej pracy z psychoterapeutką, panią Margaret Guzowski. Tak, te dzieci potrzebują bardzo psychoterapeuty i oddanych rodziców. Potrzebują.jak najwięcej kontaktu ze światem zewnętrznym. Jednak ten kilkugodzinny mój pobyt z nimi przyniósł mi pewną refleksję. Miałem bowiem

poczucie, że to doświadczenie było także i dla mnie w pewien sposób terapeutyczne. Zdałem sobie sprawę, że w tej całej gonitwie, jaką uprawiamy, nagle to właśnie te dzieciaki stały się dla mnie przez chwilę psychoterapeutami. Zatrzymały mnie na moment. Od tej właśnie niedzieli, od tego spotkania, inaczej mi się pewne wartości, dotychczas leżące gdzieś z boku, poukładały. Było to zupełnie nowe i cenne doświadczenie, tak zawodowe, jak i osobiste. Ale to już moja prywatna refleksja. Zorganizowanie przez Konsulat w Toronto takiego właśnie spotkania z niepełnosprawnymi dziećmi i młodzieżą uważam za pomysł godny odnotowania i kontynuacji. Rok ma jednak 365 dni, więc jest też miejsce dla polonijnych firm prywatnych, żeby nie przechodziły obojętnie obok takiej organizacji jak St. Eugene Foundation i czasem wspomogły jej działania. Wszystkim rodzicom i dzieciakom, z którymi spędziłem wspólnie tę część niedzieli 21 grudnia 2014 roku, składam życzenia wytrwałości, ciepła i Szczęśliwego Nowego, 2015 Roku. Mirosław Połatyński

Mirek Połatyński (z prawej) i pozostali artyści

Dyrektor Artystyczny & CEO ATLAS Stage Productions Canada Święty Mikołaj -konsul Grzegorz Jopkiewicz


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

www.gazetagazeta.com

strona 9

Powieść w odcinkach

81 Opowiadam mu, jaka jest sytuacja. Zanim skończyłam zdawać relację, siedzę w jego samochodzie, sympatycznie rozmawiając w drodze na Verano Beach. - Czy w Cancun wszyscy są tak przyjaźni? - Nie, nie wszyscy, ale jest tu sporo przyjaznych dusz. Chcemy, żebyście do nas wracali. - Gracias amigo! Hasta pronto! - dojeżdżając na miejsce, serdecznie mu dziękuję. - Faktycznie uwinęłaś się jak błyskawica! - Andrzej w pośpiechu się przebiera. Patka w kamizelce płetwonurka, z maską na twarzy i butlą na plecach już pod wodą. W migocącym lazurze basenu dostrzegam jej zwinne ruchy. Po krótkim instruktażu tata zjawia się przy niej, uczą się podstawowych czynności, znaków porozumiewawczych pod wodą. Obserwuję z zainteresowaniem. W pewnym momencie pryska na mnie zimna woda. Andrzej jak torpeda wyskakuje na powierzchnię, krztusząc się, zdziera maskę, panicznie łapie powietrze. Teraz zdaję sobie sprawę, że to nie jest beztroska zabawa, tylko niebezpieczny sport. Zaczynam się obawiać o ich bezpieczeństwo w morzu. Wypływamy. Oprócz kapitana jest z nami czteroosobowa grupa miłośników podwodnych przygód. Dwoje ma zdawać egzamin na licencję płetwonurka. Miguel okazuje się master diverem - odpowiedzialnym za bezpieczeństwo uczestników eskapady. Do ekstra opieki wyznaczony jest płetwonurek asystent, przystojniak, stale uśmiechnięty. Jest też opalony Amerykanin o jasnych włosach, wypłowiałych od słońca i morskiej wody, który pieczołowicie sprawdza udziwnioną high-tech kamerę. Opowiada, że od dwóch lat mieszka w Cancun, na życie zarabia, kręcąc filmy z podwodnych wojaży. Na łodzi butle z tlenem, liny i koła ratunkowe. Przy kapitańskiej kajucie skrzynki z coca-colą, 7upem, butelkowaną wodą i świeżymi owocami. Dopłynęliśmy do miejsca o nazwie Manchones Reef. Rzucono kotwicę i po chwili wszyscy entuzjaści (poza mną i kapitanem) wskakują do wody. Kolejno, jeden po drugim, znikają pod powierzchnią, zanurzają się w głębinę. Odczekuję chwilę, po czym wskakuję do wody w kapoku i w goglach, by popatrzeć na nich z góry. Z zanurzoną głową obserwuję schodzącą coraz głębiej ekipę. Patka ostatnia, przy niej master diver. Powoli, trzymając się liny, schodzą na dno morza. Rozglądam się na boki, a wokół mnie mnóstwo eg-

zotycznych rybek. Jedne żółte w czarne paski, inne niebieskie, srebrne, jakby przezroczyste, jeszcze inne pomarańczowe. Próbuję je łapać. Gdy jednak podpłynie większa ryba, dostaję pietra i bez ruchu, jak martwa kłoda, leżę na powierzchni ciepłej wody. Kiedy już nikogo nie mogę wypatrzyć, wracam na łódź. Opalam się na wietrze porządnie wysmarowana kremem ochraniającym, żeby broń Boże się nie spalić. Po czterdziestu pięciu minutach wynurzają się z wody pierwsi nurkowie. Wycieńczeni, z trudem wchodzą na łódź. Adrzej wyszedł chyba czwarty, potem reszta, a Patki nie ma. - Gdzie Patka? - pytam Andrzeja. - Jeszcze z master diverem, wychodzą bardzo wolno. Zostało jej dużo powietrza w butli. Chcą to wykorzystać. - No i jak było? - Oboje mieliśmy problemy z zejściem. Ja byłem za lekki, nie miałem wystarczająco ciężarków i wynosiło mnie na powierzchnię. W końcu Miguel dociążył mnie jakimś ciężkim kamieniem. Natomiast Patka miała problem z uszami. Bolały ją i musiała bardzo powoli dostosowywać się do ciśnienia w głębinie. Kiedy już zeszła na dno, była najlepsza. - No, a jak tamten świat? - Niezwykły! Pływałem z żółwiami, widziałem ośmiornice, murenę, płaszczki, zatrzęsienie ryb. Sporo ma dziwaczne kształty, niektóre odstraszające pyski. Podwodna roślinność wygląda jak wymyślna bajkowa scenografia. Rafy koralowe są tak barwne, że aż dech zapiera. Tam pod wodą to, co nadzwyczaj piękne, zwykle jest niebezpieczne. Nie wiedziałem, że istnieją ostre i trujące korale, że nie należy ich dotykać. Można się solidnie skaleczyć, a nawet zatruć. Jestem zauroczony. Nareszcie! Patka pokazuje się na powierzchni wody. Wdrapała się na łajbę, zmęczona siada przy mnie. - Mamuś, jak tam cudownie! Ale teraz jest mi niedobrze, chce mi się wymiotować. Muszę szybko dojść do siebie, bo po krótkiej przerwie schodzimy jeszcze raz. Patka staje się blada, z nosa zaczyna płynąć krew. Zaniepokojona próbuję tamować chusteczką, gdy przysiada przy nas Miguel. - To normalna reakcja, często spotykana. Zaraz jej przejdzie podaje Patce tabletkę gravolu. Po piętnastominutowym odpoczynku, wypiciu wody i zjedzeniu owoców Patka jest gotowa na kolejne zejście. Pozostali także rwą się, by jeszcze raz znaleźć się w podwodnej krainie. Gdy wróciliśmy do hotelu, oboje rzucili się na łóżka i na-

tychmiast zasnęli. Mnie szkoda czasu na spanie, idę na plażę. Spacerując po piachu, rozkoszuję się widokiem morza. Zastanawiam się, czy gdzieś na świecie jest ładniejsze. Dłuższe cienie kładą się w poprzek plaży, morze cichnie, łagodnieje. Leniwe fale rozkosznie obmywają moje stopy. Spoglądam w stronę laguny na zachód słońca, ogromną jarzącą się pomarańczową kulę. Powoli opada, opada i myk! - w jednej chwili znika za widnokręgiem dżungli. W tym momencie zatrzymało się moje serce. Na niebie pojawiają się tysiące migocących gwiazd, ciepły wiatr głaszcze ciało, szum fal nastraja sentymentalnie. Rozklejam się. Popłakując cicho, uświadamiam sobie, że znalazłam swoje miejsce na ziemi, którego nie chcę opuścić. Ostatniego dnia decydujemy się zobaczyć Isla Mujeres. Tak jak sugerował Bobby, z Puerto Juarez przeprawiamy się na wyspę łodzią "Estrella de Mar". B Stara,BpordzewiałaBdwupokładowaBłajba,BgdzieBnieBspojrzeć,Bodpadają płaty wyblakłej niebieskiej farby. Aż dziw bierze, że jeszcze pływa. Oba pokładyBzawalone odBburtyBdoBburty.BStertyBsiatkowychBworkówBz ziemniakami, cebulą,BczosnkiemBi fasolą.BPlastykoweBz mąkąBkukurydzianą,Bryżem i czort jeden wie, z czym jeszcze. Pomiędzy nimi skrzynie z ananasami, papają i bananami. Skrzynki z pomarańczami i limonkami, skrzyneczki z cilantro i jalapenos. Kartony z jajami, pojemniki z coca-colą i innymi lokalnymi napojami. Ogromne butle z pitną wodą. Na rufie w drewnianych klatkach kury, kaczki, a luzem biegają świniaczki. Mamy wrażenie, że płyniemy z zaopatrzeniem dla całej wyspy. Rejs trwa godzinę i umilają go młodociani gitarzyści, którzy okupując schody na górny pokład, wyśpiewują meksykańskie przyśpiewki. Dobijamy do portu z mnóstwem zacumowanych łodzi, łódeczek, statków i stateczków. Przy wyjściu z przystani zaczepiają handlarze z Wyspy Kobiet, paska lądu o długości ośmiu kilometrów i mniej niż kilometra szerokości. Port-wioska rybacka sprawia wrażenie biednej mieściny. Idąc wąskimi uliczkami, napotykamy stojące przy krawężnikach przeżarte rdzą stare amerykańskie samochody. Aż dziw bierze, co morski klimat może zrobić z karoserią auta. Tubylcy kursują na rowerach i hałaśliwych skuterach. Ich warkot, wzmocniony ciasnotą, niosą w dal wąskie alejki. Wzdłuż głównych ulic ciągi sklepików, tu i tam kolorowy stragan. Miniaturka tego, co widzieliśmy w Can-

cun. Restauracje i kafejki. Przysiadamy w jednej z nich na kawę i by pogapić się na tutejszych i ich życie. Uwagę przyciągają betonowe słupy podtrzymujące istną pajęczynę wszelkiego rodzaju kabli i drutów. Ta plątanina ma posmak rozgardiaszu i bezmyślności. Wisi toto nad innym dziwactwem, jakim są stalowe zbrojeniowe pręty wystające z parterowych lub piętrowych domów, niedokończonej budowy. Zapytany kelner wyjaśnia dowcipnie: - Zbroi się tutaj każdy dom, ponieważ oprócz turystów odwiedzają ich też nieproszone huragany. A że pręty wystają, cóż, na tyle starczyło pieniędzy. Reszta czeka na lepsze czasy. Sensowne podejście, lecz sprawia wrażenie bałaganu i biedy. Wolno snują się turyści, grupki wagabundzkiej młodzieży z plecakami. Beztrosko iBna luzie. Gwarno iBtłoczno jest tylko wBporcie, to miejsce wBporównaniu z Cancun to oaza spokoju. Wśród niskich domków dochodzimy deptakiem do Playa Norte, północnej plaży. Osłonięta cyplem i rafą koralową płytka laguna z szeroką plażą.BPiasekBkoloruBkościBsłoniowej,Bz któregoBmiejscamiBwyrastająBpalmy. Pod jedną z nich rozkładamy się na skraju cienia. Już rozgrzani upałem, rozbieramy się szybko, bo turkusowa woda kusi. Wbiegamy do niej. Jesteśmy zaskoczeni, jak daleko od brzegu jest ciągle płytko. Idziemy, idziemy, dalej i dalej, a wody po kolana. Mijamy stojących w ciepłym morzu ludzi z drinkami w dłoniach. - Wyobrażacie sobie, jak muszą smakować? Pławimy się, unosząc na łagodnych falach. Patka od czasu do czasu daje nura pod wodę i wyciąga z dna wybielałe szczątki obumarłych koralowców. Morska kąpiel wysysa z nas energię, a żołądki dopraszają się papu. Niedaleko Playa Norte, przechodząc obok Red Eye Café, Andrzej przystaje, żeby zerknąć na menu. Podchodzi do niego opalony, wesoły siwy pan. Przypuszczam, że to Europejczyk po sześćdziesiątce. - Skąd jesteście? - zagaduje z twardym akcentem, witając nas po angielsku. - Z Kanady, ale rdzennie z Polski - odpowiada Andrzej, chętny zawsze i wszędzie do rozmowy. - Zapraszam na dobry obiad. Skoro jesteście Polakami, to na pewno zjecie z chęcią dobrego schabowego. Nie ma nic lepszego od kartoflanej sałatki z domowym schaboszczakiem! - Powiedział to tak zachęcająco, że bez zastanowienia siadamy w małej restauracji przy deptaku i czekamy na kotleta. - A pan skąd? - Jesteśmy Niemcami z Kanady. To jest moja żona Helga pokazuje na przysadzistą blondynkę, która przy sąsiednim stoliku, pełna energii, przyjaźnie rozmawia z gośćmi. - Czyli turyści, tak jak my? Znajomi właściciela? - Nie, przeciwnie, to my jesteśmy właścicielami, a oni to nasi

znajomi - kontynuuje rozmowę. Trzydzieści lat mieszkaliśmy w Toronto. Fart sprawił, że mogliśmy przejść na wcześniejszą emeryturę. Nadszedł więc czas na spełnienie marzeń, na podróże. Wybraliśmy się do Cancun i przyjechaliśmy zwiedzić Isla Mujeres. Od pierwszego wejrzenia zakochaliśmy się w tym miejscu. Do Kanady wróciliśmy tylko po to, żeby zabrać swoje rzeczyBiBuregulowaćBsprawyBbankowe. PoBzałatwieniuBniezbędnychBformalności przyjechaliśmy tutaj, kupiliśmy ten lokal, zamieszkaliśmy na stałe. - Od jak dawna tu urzędujecie? - Pięć lat. Od tego czasu nie byliśmy w Kanadzie. Nie mamy potrzeby. RodzinaBiBdzieciBprzyjeżdżająBdoBnas.BJakBtuBnieBkochaćBtegoBwszystkiego?!B- szeroko rozpościera ramiona. Z rozdziawioną buzią słucham jego historii, przyjemnie zdziwiona, że nie tylko mnie zauroczyły Karaiby. Po obiedzie za taniochę bierzemy taksówkę i jedziemy na południowy kraniec wyspy do znanego Garrafon, narodowego parku z rafą koralową. Podróż wyboista, miejscami podmytą przez morze drogą, zajmuje piętnaście minut. Wchodzimy na niskie pomosty okalające rafę. Urzekający podwodny świat u naszych stóp. Woda tak czysta, że widać na wiele metrów w głąb. Nagle pojawiają się w niej śmigające cienie. - To delfiny! - wykrzykuje Patka. Z gracją podpływają do pomostu. Co za widok! Wynurzają z wody głowy i radosnymi, mądrymi oczami patrzą na nas przyjaźnie. Otwierają pyski, wydając piskliwie dźwięki uciechy. Machają płetwami, jakby się z nami witały. Chlup! I znowu zanurzają się w głębinę. Po chwili akrobatycznie wyskakują z wody, popisują się jak cyrkowcy. W mgnieniu oka robiBsięBzbiegowisko. ZgromadzeniBpodziwiają wdzięczneBssaki.BBijąBbrawa, głośno komentują. W Patkę wstąpiła niesamowita radość, bo od lat delfiny są jej ulubionymi stworzeniami. Wymachuje rękami, tupie nogami i piszczy z uciechy. Po kilku minutach pokazów pomachały płetwami na pożegnanie i jak zakochana para, jeden przy drugim, odpłynęły w siną dal. A my do Puerto Juarez. Wsiadamy w taksówkę. - Avenida Tulum por favor. To nasz ostatni wieczór i szkoda każdej chwili, by wracać do hotelu. W Mexican Paradise czeka nas cała ferajna. Roberto w mgnieniu oka porywa Patkę do tańca, a ja z Andrzejem siadamy na drinka. ciąg dalszy za tydzień

Książka jest do nabycia: W Toronto w księgarniach Polimexu, Pegaza, Husarza, w sklepach Polka na Scarborough, EuroMax (Karpaty), Something Special Plaza Wisła, Zoria w Brampton. W Montrealu - w księgarni QuoVadis. Także w księgarniach internetowych takich jak: Empik, Goldi, Selkar, Merlin.pl itp.


strona 10

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

KORESPONDENT 52

POLONIA w ONTARIO

Tel. 705-634-2160

Animozje nie wygasły Ipperwash Mark Lindsay, właściciel cottage’u nad Jeziorem Huron wybudował w ciągu ostatniego weekendu barykadę na plaży, aby uniemożliwić Indianom jeżdżenie samochodami po ziemi należącej do niego. Do budowy barykady użył drzewa wyrzuconego przez fale na brzeg, starej łodzi i stołu piknikowego. Barykada ma zastąpić barierę postawioną w tym miejscu przed laty, którą Indianie zburzyli w ubiegłym tygodniu. Z dokumentu własności wynika, że jego działka graniczy z wodą, a on sam twierdzi, że barykadę postawił mając prawo do obrony swojej własności. Jeśli Indianie barykadę rozbiorą, wzniesie nową; nie pozwoli, aby ktokolwiek jeździł samochodem po jego ziemi. Wódz Tom Bressette oświadczył, iż usunięcie istniejącej bariery przez Indian z rezerwatu Ipperwash i Stony Point First Nation nastąpiło po zawarciu umowy obydwu rezerwatów w sprawie przywrócenia do życia historycznego szlaku łączącego te dwie społeczności. Szlak ten służył również wszystkim podróżującym. W 1973 wzniesiono na nim barierę, którą Indianie usunęli niedawno temu. Ustawienie tej bariery nigdy nie było konsultowane z Indianami przez ów-

czesny rząd prowincji. Z dokumentów wynika, że sporny obecnie kawałek plaży nie był obiektem sporów, od kiedy w 1827 zawarto z Indianami The Huron Tract Treaty, na mocy którego wykupiono ten teren. Potwierdza to radny gminy Lambton Shores, Gerry Rupke, który jednocześnie jest wicedyrektorem miejscowego stowarzyszenia właścicieli cottage’y. Od pewnego czasu jednak wódz Brasette inaczej patrzy na tę sprawę, uważając, że do ziemi tej Indianie mają prawo. Według dokumentów, sporny kawałek plaży jest własnością Marka Lindsaya, a jego ziemia sięga do samej wody. Nie interweniował on, kiedy jego działkę przekraczano pieszo, lecz nie zgadza się on na ruch kołowy - ze względu na bezpieczeństwo, oraz niszczenie plaży. Podejrzewa on, że Indianie próbują zająć ziemię, aby wybudować nad samą wodą parking.

Barykada wzniesiona przez Marla Lindsaya na plaży w Ipperwash

Obawia się, że samochody rozjeżdżą plażę i okoliczne wydmy. Burmistrz gminy Lambton Shores Bill Weber zwrócił się o pomoc w rozwiązaniu obecnego kryzysu do rządu prowincji i rządu federalnego. Pomoc w tej sprawie obiecał również Monte NcNaughton, Lambton Kent Middlesex MPP, który spotkać ma się z ministrem Ontario ds. Aboriginal Affairs, Davidem Zimmerem. W czasie usuwania barykady obecni byli oficerowie OPP, lecz nie interweniowali. Oczekuje się, że konflikt zostanie rozwiązany pokojowo i nie dojdzie do konfrontacji. W okresie kadencji Mike’a Harrisa, Indianie zajęli teren bazy wojskowej w Ipperwash i teren parku prowincyjnego. Doszło wówczas do konfrontacji z OPP, w wyniku której zginął Indianin Dudley George. Wyjaśnienie tej sprawy ciągnęło się latami i ostatecznie Indianie otrzymali zwrot ziemi zabranej im w czasie wojny pod bazę wojskową. Otrzymali wówczas także Prowincyjny Park Ipperwash, mimo iż w latach 20. rząd prowincyjny za niego zapłacił. Ówczesne wydarzenia spowodowały pogorszenie się stosunków pomiędzy Indianami a właścicielami cottage’y, a obecny konflikt jest dowodem, że mimo upływu lat, animozje nie wygasły.

Londoński hacker pod gradem zarzutów London Londoński hacker, który ujawnił lukę w zabezpieczeniu programów komputerowych o nazwie "Krwawiące serce" i włamał się do komputerów Revenue Canada, pomyślałby dwa razy, zanim zrobił to, co zrobił, gdyby wiedział, jakie będą tego konsekwencje. Oskarżono go o kradzież danych Urzędu Podatkowego, a prócz tego wytoczono przeciwko niemu aż 16 oskarżeń. Wszystkie zarzuty dotyczą kradzieży danych. W dzisiejszych czasach nie wystarczy jedno oskarżenie o konkretne przestępstwo. Szuka się innych okoliczności towarzyszących przestępstwu i policja wysuwa szereg dodatkowych oskarżeń, aby mieć pewność, że przestępca poniesie karę. W tym przypadku, oskarżenia dotyczą Kanady, a jednocześnie maleńkiej wyspy u brzegów Wielkiej Brytanii, z której pochodzi kod pocztowy wy-

korzystywany przez hackera. W sumie oskarżeń jest 16, a między nimi takie jak: posiadanie komputera służącego do celów przestępczych, wykorzystywanie go do celów przestępczych, wykorzystywanie serwerów do takich samych celów, bezpośrednie lub pośrednie wykorzystywanie internetu do celów przestępczych, włamanie się do obcego sytemu i kradzież danych. Z oskarżeń tych można by zbudować jedno, ale sprawa Heartbleed ma być precedensowa i w oparciu o nią sporządzone mają zostać przepisy dotyczące cyberprzestępstw. Tak czy inaczej, za coś hacker zostanie skazany, gdyż przestępstwo, którego się dopuścił, miało poważne następstwa. Ponad 900 numerów socjalnych (SIN) skradł ze strony Revenue Canada. Anulował wiele przesyłek z elektronicznej poczty i sprawił, że ponad 100 tysięcy klientów nie miało dostępu do komputerów urzędu podatkowego. Revenue Canada musiała również z tego powodu przesunąć datę składania oświadczeń podatkowych. 19-letni student UWO w London, Stephen Arthuro Solis-Rey-

es włamał się do systemu Revenue Canada w kwietniu. W kilka dni później został aresztowany. Młody hacker udowodnił, że, wbrew zapewnieniom, komunikacja komputerowa z urzędem podatkowym nie jest bezpieczna. Wykorzystał on lukę w oprogramowaniu, o której nie mieli zielonego pojęcia eksperci. Fakt ten może stanowić okoliczność łagodzącą w jego sprawie. Obecna, rozszerzona lista oskarżeń, ma wpływ na całą sprawę, chociażby dlatego, że technicznie trudniej adwokatowi obronić klienta, na którym ciążą liczne zarzuty, a proces będzie skomplikowany. Adwokat Cudmor broniący Solis Reyesa wstrzymuje się od głosu. Najpierw musi zapoznać się dokładnie z naturą oskarżeń. Wiele z nich pochodzi spoza Kanady. Hacker wykorzystał bezpłatny serwis oferowany przez pocztę na wyspie Jersey, aby dostać się do komputerów urzędu w Kanadzie. Po tym incydencie bezpłatny serwis zamieniono na płatny. Solis Reyes miał się stawić ponownie w sądzie w Ottawie w dniu 19 grudnia, lecz jego sprawa nie została zakończona.

Poniedziałek, 29 grudnia 2014 - 4 stycznia 2015 Nr 52 (1112)

Szczęśliwego Nowego Roku - zdrowia i wszelkiej pomyślności życzy załoga "Korespondenta London"

Do Siego Roku! W dzień Nowego Roku obserwowano niebo i przyrodę, i wróżono z nich jaki będzie urodzaj w nadchodzącym roku. Te oparte na doświadczeniach i obserwacjach prognozy ujmowano w wierszowane przysłowia w rodzaju: "Jak Nowy Rok jasny i chłodny, to cały roczek pogodny i płodny"; "Kiedy styczeń najostrzejszy, tedy roczek najpłodniejszy". Rozpoczęcie kolejnego w naszym życiu roku nastraja do myślenia. Jaki będzie ten kolejny rozdział? Lepszy? Gorszy? Podobny do poprzednich? Pod tym względem nie różnimy się od naszych pradziadów i prababek. U progu Nowego Roku wspominamy też często dawne czasy. Jak to niegdyś bywało, kiedy odchodził rok stary, a przybywał nowy? Zwyczaj składania sobie życzeń szczęścia, powodzenia i zdrowia przetrwał do chwili obecnej i nadal po staropolsku składamy sobie życzenia Do Siego Roku, który tłumaczy się jako życzenia "tego właśnie roku", "szczęśliwego i dostatniego roku", względnie "doczekania sędziwych lat". W niektórych regionach Polski ludzie wędrowali od

sąsiada do sąsiada z owsem w kieszeniach "na podsypkę" i wołali od progu: "Na scęście, na zdrowie, na ten Nowy Rok! Aby was nie bolała głowa ani bok, Aby wam się rodziła i kopiła Pszenica i jarzyca, żytko i wszystko, w stodole, w oborze, na polu - daj Boże!" Po noworocznych rytuałach zasiadano do lektury kalendarzy. Pierwszy kalendarz w języku polskim ukazał się w 1516 roku, a według Zygmunta Glogera w XVIII-wiecznej Warszawie ukazywały się kalendarze o różnych profilach - polityczne, gospodarskie, ekonomiczne, krajowe i zagraniczne, "zabawiające", "użyteczne", kieszonkowe i przeróżne inne. Nowoczesną noworoczną tradycją są noworoczne postanowienia. Wiodą wśród nich prym: zrzucenie nadmiaru kilogramów, rzucenie palenia, rozpoczęcie zdrowszego trybu życia, wielkie porządki w domu i garażu... Z wytrwaniem w postanowieniach bywa różnie... Za krótką chwilę przybędzie A.D. 2015 i będzie nam panował przez 365 dni. Oby dla wszystkich był on rokiem "dosim". Do Siego roku! Elżbieta Szlachetka

Latające krowy London W ubiegłym tygodniu Boeing 747 zabrał w podróż z londońskiego lotniska niecodziennych pasażerów - krowy z hodowli pod Woodstock. Do niedawna transportowanie bydła drogą powietrzną należało do rzadkości, lecz obecnie staje się to coraz popularniejsze. Jest to bowiem transport szybki i tańszy, a co najważniejsze, krowy lepiej znoszą podniebną podróż w odległe rejony świata, niż podróżowanie statkiem. Południowo-zachodnie Ontario znane jest wśród hodowców bydła mlecznego jako największe na świecie zagłębie hodowlane. Każdego roku przybywają więc hodowcy niemal z całego świata, aby dokonać zakupu. Dla nabywcy ważne jest, żeby krowy dotarły do miejsca przeznaczenia całe i zdrowe. Podróż statkiem trwa, a krowy, podobnie jak

ludzie, różnie to znoszą. W ubiegłym roku zdecydowano się wyprawić transport krów drogą powietrzną i sposób ten okazał się znacznie lepszy. W tym roku farma Friesvale spod Woodstock zdecydowała się wyprawić w podróż samolotem 200 krów rasy angus i holstein. dokończenie na stronie 12


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

KORESPONDENT 52

strona 11

KORESPONDENT LONDON

Myśli, refleksje, przysłowia... Jaki Nowy Rok, taki cały rok. *** Jak Nowy Rok jasny i chłodny - cały roczek pogodny i płodny. *** Minął wspaniały bal sylwestrowy, Nowy Rok budzi się z bólem głowy. *** Kiedy styczeń mokry trzyma, zwykle długa będzie zima. *** Gdy styczeń zamglony, marzec zaśnieżony. *** Kiedy w styczniu lato, w lecie zima za to. porzekadła noworoczne Krótkotrwałe, chwilowe szczęście zaskakuje nas nagle i bez uprzedzenia. Solidne, wierne i na całe życie rodzi się z łez, bólu i cierpienia. Andrzej Dobrowolski Nigdy nie przerywaj swojemu wrogowi, kiedy popełnia błędy Napoleon

Pośmiejmy się - Pośmiejmy się Rozmawiają dwie sąsiadki - Wie pani co, wczoraj przez pomyłkę staremu dałam na śniadanie zamiast płatków owsianych płatki mydlane... - I co? - No, spienił się... *** Dyrektor firmy pyta sekretarkę: Czy dała pani do gazety ogłoszenie, że potrzebujemy nocnego stróża? - Tak, dałam. - I co? - Zaraz następnej nocy okradli nam magazyn. *** Ksiądz, pastor i rabin dyskutują na temat tego, kiedy zaczyna się życie człowieka. - Z chwilą poczęcia - mówi ksiądz. - Z chwilą, gdy zaczyna bić serce - mówi pastor. - Obaj jesteście w błędzie - kręci głową rabin. Życie zaczyna się z chwilą, gdy najmłodsze dziecko wyprowadza się z domu na swoje i zabiera ze sobą psa. *** W srebrną rocznicę ślubu małżonkowie mieli największą sprzeczkę w życiu. Żona rzuca coraz ostrzej i głośniej: - Gdyby nie moje pieniądze, nie byłoby tu tego telewizora! Gdyby nie moje pieniądze, nie byłoby tej sofy na której siedzisz… Mąż przerywa jej: gdyby nie twoje pieniądze, nie byłoby MNIE tutaj! *** Policjant zatrzymuje kierowce ciężarówki. - Już siódmy raz powtarzam Panu, że gubi Pan towar. - A ja już siódmy raz Panu powtarzam, że jest gołoledź, a to jest piaskarka. Z uczniowskich kajetów: Zenek miał wysoką gorączkę, która spływała mu z czoła. *** Jak chłop pokochał ziemię, to na jej łonie robił wszystko. *** Gilotyna jest bardzo demokratyczna, ponieważ może ściąć głowę każdemu.

Kto nas przygarnie? Nazywamy się Charlie i Lolah, mamy 6 lat i 2 lata, jesteśmy krzyżówką boksera z mastiffem, odznaczamy się łagodnością i ... kochamy się gorąco. Z tego ostatniego względu pragniemy pozostać razem na zawsze. Jeśli posiadasz odpowiednie warunki, adoptuj nas oboje, a będziesz poczwórnie kochany. Nasze numery identyfikacyjne: 10851 i 10852

Mam na imię Tommy i jestem urodziwym, dużym 2-letnim kocurem - domatorem. Posiadam uczuciową naturę, lubię wygody i marzę o trafieniu do spokojnego domu, w którym będę oczkiem w głowie. Muszę też wspomnieć, że moje piękne futerko wymaga częstego szczotkowania. Mój nr: 10717

W. Pomarański

Ciekawostki: Choć nie urodziłem się w tym mieście, lecz w oddalonej od niego o kilkanaście kilometrów wiosce Bodaczów, uważam je za moje. Zakochałem się w nim będąc jeszcze dzieckiem, zachwyciłem jego pięknem i do dziś starówkę zamojską uważam za jeden z najpiękniejszych fragmentów Polski. Zamość jest dziełem pierwszego ordynata, kanclerza i hetmana wielkiego koronnego kilku królów, Jana Sariusza Zamoyskiego. Powstał na płaskim terenie w pobliżu rodowej wioski kanclerza zwanej dzisiaj Starym Zamościem. Tu w czasie nawałnic wojennych chronił się rodziny magnatów, którzy walczyli w tym czasie na froncie, bo nigdy w ataku frontalnym Zamość nie był zdobyty przez nieprzyjaciela, choć kilka razy było oddany najeźdźcom bez boju. Takie wydarzenie miało miejsce w roku 1809. Dwa lata wcześniej z woli Napoleona na dawnych ziemiach polskich stworzone zostało Księstwo Warszawskie z ziem II i III zaboru pruskiego i II zaboru austriackiego. Austriaków nie pytano o zdanie, dlatego siłą próbowali odebrać swoje posiadłości. Zajęli Zamość. Miasto odzyskano dzięki odwadze i sprytowi żołnierza-kobiety Joanny Żubr. Dzieje tej kobiety są fascynujące, szkoda, że tak skromne są źródła historyczne i że tyle błędnych informacji krąży o niej. Te błędy wynikły częściowo stąd, że dopiero pół wieku po jej śmierci wielu Polaków dowiedziało się o niej z kart powieści Wacława Gąsiorowskiego Huragan, i niektórzy z czytelników informacje o tej drugorzędnej postaci w tym utworze literackim potraktowali jako fakty historyczne. Jest to powieść dość niskich lotów, takie zwykłe, sentymentalne czytadło osadzone w konkretnej historii, z realnymi postaciami Macieja i Joanny Żubrów. Gdy autor zaczął ją publikować w odcinkach w czasopiśmie, wielu z wypiekami na twarzy czekało, czego ta wielka dość prymitywna żołnierka, po prostu "baba", jeszcze dokona.

Joanna Żubr, nieznana bohaterka mego miasta Zamościa (1)

Joanna Zubr w przebraniu

Autor miał prawo tworzyć legendy, bo to przecież powieść, nie wszystko co opisał musiało być prawdą, a wielu do dzisiaj jego narrację za taką uważają. Zacznijmy ab ovo, czyli od jaja, jak mawiali starożytni Rzymianie. Już z datą jej urodzin są kłopoty. Na pomniku nagrobnym jest napisane, że zmarła mając 80 lat, czyli narodziłaby się w roku 1771 r. Nie wierzę w to co widnieje na pomniku, bo przypuszczam, że jej chrześniak, który go ufundował, nie znał jej wieku. Wierzę bardziej członkowi rodu Romanowi Zuberowi, profesorowi matematyki na Uniwersytecie Wrocławskim, który naukowo zajął się historią swej rodziny i napisał monografię pt. "Dzieje Rodu Żubrów". Obstaje on przy roku 1786, co oznacza, że Joanna zmarła mając 66 lat. Urodziła się na terenie obecnej północnej Ukrainy - w Berdyczowie koło Żytomierza, tym Berdyczowie, o którym utarło się powiedzenie "pisz mi na Berdyczów", co znaczy: zapomnij o mnie, daj mi spokój. Mając 15 lat wyszła za mąż, ale po trzech latach została wdową. Po odbyciu rocznej żałoby wyszła za mąż za Macieja Żubra, urzędnika zespołu adwokackiego w Żytomierzu. Był to czas zafascynowania większości mieszkańców Europy Napoleonem Bonaparte. Gdy ten dotarł na obszary Polski, Maciej postanowił zaciągnąć się do jego armii. Joanna powiedziała owszem, ale pod warunkiem, że będzie przy nim. W owych czasach, szczególnie przy wojskach napoleońskich, kręciło się dużo kobiet. Dowódcy

pod dostatkiem i konsumenci powinni płacić za nie umiarkowaną cenę. Dlaczego więc związek zrzeszający hodowców kur podniósł ceny? - pyta James Rillet z Restaurant Canada. Farmerzy nienależący do związku sprzedają kurczaki o połowę taniej. Odpada zatem argument, że wzrosły koszty produkcji, czy też transportu, bo dzięki spadkowi cen benzyny w ostatnich tygodniach transport kosztuje mniej. Przyczynę próbowano wyjaśnić na podstawie przepisów o dostępie do informacji, ale i ten sposób okazał się zawodny. Nie mając innego wyjścia, zwrócono się do premiera Ontario z prośbą o interwencję i wyjaśnienie sprawy, która interesuje wszystkich obywateli, nie tylko właścicieli restauracji, ale odpowiedzi się nie doczekano.

wybierali najmłodsze i najładniejsze do wiadomych celów, no i przy okazji gotowały dla nich i prały odzienie. Inne ciągnęły za wojskiem na swych furmankach zaopatrując żołnierzy w tabakę, samogon, produkty żywnościowe, no i w razie potrzeby świadczyły usługi seksualne. Były to markietanki, w owych czasach słowo raczej obojętne z punktu widzenia moralnego, bo traktowano te usługi jako towar na sprzedaż. Były dumne z tego, że w ten sposób służą ojczyźnie, dlatego fundator jej pomnika nagrobnego zamieszcza to słowo przed jej imieniem i nazwiskiem. Joanna nie była markietanką, uparła się, że będzie żołnierzem. Przywdziała strój męski, a ponieważ była kobietą dość korpulentną, wyglądała w nim jak mężczyzna. Maciej miał ją przestawiać jako swego młodszego brata. W okolicach Berdyczowa major Kamiński zorganizował oddział ochotników do polskiego wojska, z którymi dotarł do Warszawy i cała grupa została wcielona do armii Księstwa Warszawskiego. Joanna i Maciej nie zdążyli na czas pozbyć się swych posiadłości, więc nie zdążyli dołączyć do grupy. Kupili bryczkę i konia i, nie bez przygód, dotarli też do Warszawy. Po drodze okradziono ich ze wszystkiego co mieli, Maciej nawet odsiedział jakiś krótki czas w więzieniu austryjackim. W Warszawie Maciej i jego "młodszy brat" zostali przyjęci do pułku piechoty - on jako kapral, ona jako szeregowy. Było rzeczą niemożliwą by w barakach niższych rangą wojskowych utrzymać długo tajemnicę płci Joanny. Dało się jednak to zrobić przez jakiś czas. Ona starała się bardzo by wywiązywać się dobrze ze swych obowiązków i chyba dlatego po odkryciu tajemnicy nie wyrzucono jej z wojska. Walczyła razem z mężem pod Raszynem, Górą Kalwarią, wreszcie pułk dotarł pod mury Zamościa.

dokończenie na stronie 11

(dokończenie za tydzień)

Wolny handel w teorii

Kontakt: London Humane Society, 624 Clarke Road, tel. 519-451-0630

Sąsiedzkie rady Sposób na czas Czas płynie i niesie ze sobą zmiany. Zmienia się świat i my się zmieniamy. Wprawdzie, dzięki osiągnięciom medycyny i farmakologii, żyjemy dłużej i skuteczniej niż niegdyś opieramy się zębom czasu, niemniej młodość nie trwa wiecznie. Czasu nie da się zatrzymać, lecz można mu nie ulec i pozostać młodym do najpóźniejszych lat życia. Stary jest bowiem tylko ten, kto przestał życie kochać i cieszyć się nim. Eliksiru młodości próżno szukać w aptece, o sposób na czas zadbać musimy sami. Na początek, zadaj sobie następujące pytania: Czy patrzę w przyszłość z nadzieją? Czy w dalszym ciągu pragnę uczyć się nowych rzeczy, mam plany i marzenia?

Czy jestem aktywny fizycznie i psychicznie? Czy z pogodą ducha przyjmuję każdy kolejny dzień i dostosowuję się do zachodzących zmian? Czy z reguły jestem w dobrym nastroju? Czy przejawiam poczucie humoru? Czy absorbują mnie sprawy dnia dzisiejszego? Czy posiadam zainteresowania? Czy dbam o swój wygląd i o to, by na co dzień prezentować się elegancko? Jeśli na większość tych pytań odpowiesz twierdząco, jesteś młody, bez względu na datę Twojego urodzenia urodzenia. Jeśli na większość odpowiesz "nie", poświęć trochę czasu i popracuj nad sobą, a poczujesz się znacznie młodszy.

Ontario Kiedy ceny mięsa wieprzowego i wołowiny poszły znacznie w górę, namawiano ludzi do spożywania kurczaków. Ich ceny miały być umiarkowane. Upłynęło kilka tygodni i ceny kurczaków gwałtownie wzrosły za przyczyną Ontaryjskiego Zrzeszenia Hodowców drobiu (Chicken Farmers of Ontario), które ustaliło nowe ceny kurczaków w hurcie. Wysokie ceny mięsa uderzają nie tylko w klienta ale i biznesy, zwłaszcza restauracje, które, mając niewielkie profity, zmuszone zostały do podwyższenia cen potraw. Organizacja Restaurant Canada zwróciła się do Chicken Farmers of Ontario z prośbą o wyjaśnienie przyczyn podwyższenia cen kurczaków, lecz odmówiono udzielenia wyjaśnień. Kurczaków mamy w Ontario

Joanna Zubr


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 12

KORESPONDENT 52

KORESPONDENT LONDON

Ogłoszenia drobne z London i okolic zamieszczamy bezpłatnie przez 3 kolejne wydania (numer kierunkowy 519 i 705) Elżbieta i Jerzy Szlachetka, Władysław Pomarański Wyd: Gazeta

Oferty pracy

Adres 1-27 th Avenue, Virginiatown, Ontario P0K 1X0 redakcji: P. Box. 41, e-mail: Korespondent@ntl.sympatico.ca

Obrazek z... Ontario

Tel. 705-634-2160 - cell 705-642-6960 Nieruchomości

Poszukiwanie pracy

Szukam milej pani do pomocy przy sprzataniu domow. Wiek obojetny - 50-60 lat. Ilosc dni do uzgodnienia. Mozliwość pracy w niektóre soboty. Okolice South East, London. Transport zapewniony. Dzwonić pod nr: 519-701-6844 Przyjmę pracownika do produkcji wędlin, z zamieszkaniem. Ok. 30 min od Toronto. Oferuję 600 dol. na tydzień. Nr kontaktowy: home: 905-9362228, cell: 416-904-2854 Tomek Potrzebny kierowca z kategorią AZ do pracy na singla. Doświadczenie 1 rok. Fast card konieczna i czysty rekord. Tel. kontaktowy: 519-668-1536 Poszukuję uczciwego kierowcy na trucka 2007. Trasy USA i Kanada. Bardzo dobra firma. Tel. 519681-00-22 (Marek) Cukiernika przyjmę na nocną zmianę, w Kitchener. Jolanta, tel. 519-570-1303 Zatrudnię osobę do prac domowych. Tel. 519238-5948 Zatrudnię odpowiedzialną kobietę do pracy w domu. Tel. 519-642-4821 Zatrudnie osobę do sprzątania w London na part lub full time.H Zainteresowane osoby proszę o kontakt pod nr. tel. 519-495-7680 Zatrudnię mężczyznę do sprzątania wieczorami na pół etatu. Tel 519-672-6468

Szukam pracy, zaopiekuję się dzieckiem lub pomogę przy osobach starszych. Tel.-647-762-2058 50- letnia dyspozycyjna kobieta podejmie każdą pracę. Tel. 519-709-0616. 50-letnie małżeństwo podejmie każdą pracę. Tel. 519-709-0616 Doświadczony kierowca AZ poszukuje pracy za gotówkę. Tel. 905-430-2096 Zaopiekuję się dziećmi, lub starszą osobą, w weekendy. Posiadam doświadczenie, referencje, bardzo dobry angielski i kanadyjskie prawo jazdy. Tel. 647-855-8280 Zaopiekuję się starszą osobą lub dzieckiem. Tel. 519-622-7470 Zaopiekuję się dzieckiem lub osobą starszą z zamieszkaniem. Posiadam referenecje. Tel. 519473-2324

Poszukiwanie pracy

Sprzedaż

Energiczna pani w średnim wieku poszukuje pracy w London lub okolicy. Tel. 519-679-3361 Kobieta w średnim wieku na wizycie, podejmie pracę przy sprzątaniu lub innych pracach domowych w London. Tel. 519-685-6627. Poszukuję pracy w London lub okolicy. Zaopiekuję się chętnie starszymi osobami, zrobię zakupy, posprzątam mieszkanie, zajmę się ogrodem, itp. Tel.: 519-268-7584, komórkowy: 226377-7584 Młoda,odpowiedzialna, pracowita podejmie się pracy przy sprzątaniach albo jako pomoc w kuchni,restauracji lub w sklepie KW area. Duże doświadczenie, referencje,bardzo dobry angielski,dyspozycyjność Beata tel: 226-500-0212 Odpowiedzialna pani z samochodem zaopiekuje się dzieckiem, starszym panem, lub poprowadzi dom - już od sierpnia. Tel. 519- 473-9102

Sprzedam regał segmentowy IKEA, kolor kremowy, w dobrym stanie. Cena 500 dol.. Tel. 519-4523567

Lokalowe Umeblowany pokój od 1 stycznia 2014 dla samotnego pana w domu, w pobliżu jeziora (północne Ontario). Oddzielna łazienka, TV, internet, elektryczność, woda, używalność kuchni, pralni, etc., obiady. 500 dol. miesięcznie plus sporadyczna pomoc. Tel. 705-634-2160

Do sprzedania działka lesna 3900 m2. 27 km od Czestochowy z prawem zabudowy. Tel: 519-6868910 lub w Polsce tel: 011-48-34-324-2519 Sprzedam kompleks trzech budynkow 120m2, 220m2, 360m2, na dzialce 1060m2, w Czestochowie do zamieszkania i na działalność. Cena 1 700 000 zl. Obecnie dwa domy jako pokoje gościnne pod wynajem studentom. Strona internetowa www.stancjaczęstochowa.prv.pl Wiadomość tel: 519-686-8910 lub w Polsce tel: 011-48-34-3242519

Różne Poszukuję osoby, która pomoże mi wycenić obraz olejny namalowany w 1914 roku przez Barbarę Kwiatkowską. Tel. 519-686-1677 lub cell. 519-709-5725. Domowe pierogi, uszka i krokiety na zamówienie tel: 519-719-0678. Firma remontowa Remable Marek oferuje remonty kuchni i łazienek, wykańczanie besamentów, , układanie podłóg parkietowych i ceramicznych, instalację okien i drzwi oraz malowanie domów. Tel. 519-290-0271 lub 519-204-4463 Pokoje do wynajęcia w północno-wschodnim Ontario, w miejscowości nad jez. Larder, blisko granicy z Quebekiem. W pobliżu liczne inne jeziora, trasy ATV, Doskonałe warunki wędkowania. 350 dol. tygodniowo Tel. 705-634-2160 lub cell 705-642-6960

Towarzyskie

Nieruchomości Do sprzedania 4 poziomowy dom w London. Wszystko wykończone, 2 garaże, podjazd na 4 samochody, ogród, nowy dach, skylights, dobra lokalizacja. 2 tys. stóp kwadratowych, Cena 249.900 dol. Open house - sobota i niedziela. Tel. 519-680-7154 Sprzedam działkę pod zabudowę na suchym terenie, 0,50 ha, 65 km od Warszawy. Cena 49.000 dol. Tel. 289-337-1125 Okazyjnie sprzedam 17- letni dom w London. Dobra lokalizacja, 2 garaże, 4 miejsca parkingowe, ogród, 2 łazienki, 8 pokoi. Bardzo dobra cena - 249.900 dol. Wiadomość tel.519-680-7154

Obywatel Kanady, kawaler narodowości ukraińskiej pozna pannę, Ukrainkę w wieku od 30 do 40 lat. Cel matrymonialny. Tel. 519-7529161 Sympatyczna wdowa pozna miłgo pana powracającego na stałe do Polski, uczciwego, wiek bez znaczenia. Tel. 011-48-697-532542 Sympatyczny wolny mężczyzna lat 56 pozna panią mieszkającą na stałe w Kanadzie lub USA w celu matrymonialnym. Tel. 011-48-883563991

OGŁOSZENIA DROBNE Tel. 705-634-2160; cell 705-642-6960

Saneczkowanie w koszykach. Aura dostarcza śniegu, poszły w ruch sanki i... kosze na bieliznę. Te ostatnie stają się coraz popularniejsze jako alternatywa do tradycyjnych sanek i, co ciekawe, z upodobaniem zjeżdża w nich "z górki na pazurki" starsza młodzież, a nawet całkiem dorośli. Jak tak dalej pójdzie, zjazdy w koszach mają szansę stać się dyscypliną olimpijską... E.Sz.

Wolny handel w teorii dokończenie ze strony 11

Związek Restaurant Canada wielokrotnie krytykował system ustalania cen na produkty w Ontario. Niemal każdy farmer, hodowca, czy biznes zrzeszony jest w jakiejś organizacji i ona to ustala ceny produktów. Niektóre organizacje czynią

Latające krowy

.

dokończenie ze strony 10

POLSKI KOŚCIOŁ

to z umiarem, lecz w innych dzieje się źle. Z podwyżek najmniej korzyści odnosi producent, reszta niknie gdzieś po drodze. Wolny handel, którym tak bardzo szczyci się Ontario, jest wolny w teorii; ceny uzależnione są nie od popytu, podaży, czy kosztów produkcji, lecz od widzimisię związku.

www.pkpe.com

PEŁNEJ EWANGELII TORONTO

LONDON

69 Long Branch Ave. ETOBICOKE Niedziela 11.00, Piątek 19.30 (młodzież) Pastor Antoni Dąbrowski Tel. 416-521-9900, 647-308-2755

805 Shelbome Str. LONDON Niedziela 11.00 Pastor Robert Jakubczyc Tel. 519-680-1229, 519-317-6847

HAMILTON

WINDSOR

380 Hwy 8, STONEY CREEK Niedziela 10.00, Czwartek 19.00 Pastor Janusz Zuliński Tel. 905-928-5456, 905-662-0073

2095 Ottawa Str. WINDSOR Niedziela 11.00, Środa 19.00 Asystent Pasorea Bogdan Rencz Tel. 519-982-1574, 519-952-5312

TELEWIZJA INTERNETOWA - WWW.PKPE.COM Nabożeństwa na żywo z Toronto - Niedziela godz. 11.00 - TVI - 24 godz. na dobę.

Przeznaczone były one dla hodowców w Kazachstanie, którzy pragną "podrasować" swe hodowle bydła mlecznego. Podróż samolotem transportowym Boeind 747 trwała 15 godzin, z lądowaniem na Islandii. Krasule pokonały odległość 9 tysięcy kilometrów. Transport drogą morską trwałby 15 dni i kosztowałby o wiele więcej, biorąc pod uwagę ilość paszy na czas podróży oraz opłacenie weterynarzy. Sama podróż nie trwała więc długo - mniej więcej tyle, ile trwa podróż ludzi na takiej trasie, z tą różnicą, że odprawa bydła trwa o wiele dłużej. Najpierw krowy odbyły podróż ciężarówkami z farmy na lotnisko w London. Na lotnisku umieszczono je w specjalnych klatkach, zważono, po czym przetransportowano do samolotu, gdzie zostały odpowiednio rozlokowane i przymocowane, żeby nie przesunęły się w czasie lotu. Cały proces wraz z wypełnieniem dokumentów trwał ponad 3 godziny. Wszystko poszło sprawnie i już następnego dnia krowy były

na miejscu. Ponieważ wszystko poszło nad wyraz sprawnie, zdecydowano się na kolejne transporty bydła tą drogą. Kolejny samolot z krowani z Ontario odprawiony został 29 grudnia. John Ysselstein, dyrektor farmy Friesvale twierdzi, że transport samolotem jest bardziej opłacalny, niż transport drogą morską. Na obecnej sprzedaży krów zarobił on ponad milion dolarów. Nabywca z Kazachstanu płacił za sztukę od 4,5 do 5,5 tysiąca dolarów USA. W sumie w tym roku farma sprzedała 1600 krów, zaś w roku ubiegłym hodowcy z Ontario sprzedali w sumie 3 tysiące sztuk bydła mlecznego. Ontryjskie krowy uchodzą wśród hodowców za najbardziej mleczne. Nabywcy chcą je mieć u siebie jak najszybciej i w dobrym zdrowiu. Podróż samolotem trwa krótko i krowy nie są tak zestresowane, jak w czasie długiej podróży morskiej. Dla bydła taka zmiana klimatu będzie prawie nieodczuwalna. Kazachstan ma klimat zbliżony do ontaryjskiego i prawie takie same pastwiska. Jedynie czas transportu odgrywał rolę, lecz i ten problem został rozwiązany przez transport lotniczy. Dla hodowców z Kazachstanu jest to ważne, gdyż odnoszą natychmiastową korzyść z nabytku. Ważne jest to również dla całego tego kraju cierpiącego na brak bydła mlecznego. "Krowy mogą latać" - cieszy się Ysselstein.


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 13

Ogłoszenia o pracy i o poszukiwaniu mieszkań - do 25 słów - zamieszczamy bezpłatnie przez 1 wydanie (raz na 4 tygodnie). Pozostałe ogłoszenia są płatne. Ogłoszenia drobne do wydania weekendowego przyjmowane są do godz. 15.00 w czwartek. Reklamy przyjmowane są do godz. 12.00 . Ogłoszenie lub reklamę można złożyć telefonicznie lub drogą mailową. Tel. 647 557-3617 wew. 21, FAX 647 557-3627. Można dzwonić o każdej porze, zostawiając tekst ogłoszenia automatycznej sekretarce. Przy ogłoszeniach bezpłatnych prosimy o podanie nazwiska, a przy ogłoszeniach płatnych również żądanej liczby wydań oraz dokładnego adresu z kodem pocztowym i numerem telefonu. Reklamacje uwzględniamy tylko po pierwszym wydruku ogłoszenia. Wszystkie ogłoszenia drobne (bez ramek) drukowane w gazecie umieszczamy w Internecie. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie jakichkolwiek materiałów wymaga zgody redakcji. tel. 647 557-3617 wew. 21, fax 647 557-3627, E-MAIL: drobne@gazetagazeta.com

POSZUKIWANIE PRACY

OFERTY PRACY

Potrzebni ROOFERZY i POMOCNICY do instalacji metalowych dachów. Tel. 647 999-4108

USŁUGI • USŁUGI

B.A, L.L.B.

ADWOKAT tylko sprawy sporne:

KARNE i CYWILNE Zawsze po Twojej stronie

KUPNO

k

FIRMA TRANSPORTOWA zatrudni

MICHAŁ WOJCIECH

CZUMA

Okolica Dixie/Burnhamthorpe, blisko polskiej plazy "Wisła", do wynajęcia od zaraz pokój dla niepalącego mężczyzny (może być kierowca trucka), parking. Tel. 905 6029197 lub 416 318-5630 Hurontario/Dundas, w budynku apartamentowym mieszkanie 2-syp. i kawalerka z balkonem do wynajęcia. Tel. 905 804-1546

Mężczyzna 27 lat szuka pracy jako kierowca. Angielski, prawo jazdy lat. B, C, CE. Obecnie mieszkam w Londynie. E-mail: sebeek27@gmail.com Cukiernik z doświadczeniem szuka pracy. Tel. 905 669-2522 Pani z doświadczeniem w opiece nad dziećmi i osobami starszymi podejmie od zaraz tymczasową pracę w Toronto lub Mississaudze. Tel. 647 780-5929

Oferty pracy

LOKALOWE

120 Carlton St., Suite 410 Toronto, Ontario M5A 4K2

Kupię motocykl z lat 50 lub starszy, nie musi być na chodzie. Tel. 647 822-2061

biuro 416 599-5799 dom 416 690-3993

KITCHEN LAND INC.

KIEROWCÓW AZ & DZ

•nowe kuchnie z drewna lub laminatu •szafki do łazienek •ponad 50 rodzajów drzwi w różnych kolorach •projektowanie, instalowanie, dowóz •kompletne renowacje kuchni

na lokalne trasy Minimum 3 lata doświadczenia i komunikatywny angielski wymagane

Tel. 905 624-5728, Gary

www.michaelczuma.com michael@michaelczuma.com

k

PROTEZY DENTYSTYCZNE Kasia Dorman, D D Roman Pilarski, D D

Odwiedź nasz showroom

5/15k

www.kitchenland.ca

Accurate Hardwood Flooring Ltd. poszukuje pracowników z doświadczeniem do instalacji i cyklinowania podłóg drewnianych. Tel. 416 580-5704, 416 518-5337, Fax 416 255-7086, e-mail accurate@rogers.blackberry.net Zatrudnię pracownika do układania płytek ceramicznych z doświadczeniem kanadyjskim, stała praca na cały etat. Tel. 647 2803217 Potrzebni pomocnicy do pracy przy murarzach. Tel. 416 791-8418 Potrzebny kierowca AZ na długie trasy Teksas - Floryda, min. 3 lata doświadczenia i czysty rekord. Andre, tel. 905 608-0999 Potrzebna młoda osoba z pozwoleniem na pracę do pracy w polskiej restauracji w kuchni przy wydawaniu posiłków. Informacje, 416 532-8432 Zatrudnię pomocnika do murarzy, z doświadczeniem i z Mississaugi. Tel. 647 2996467 Potrzebny kierowca kat. AZ. Lekka praca, dobre wynagrodzenie. Tel. 1-248 412-3424 Stolarz z minimum 5-letnim doświadczeniem oraz własnymi narzędziami potrzebny od zaraz. Tel. 905 670-9001, Greg Potrzebni pomocnicy i murarze na budowę od zaraz, stała praca. Tel. 905 208-2481, 905 208-2483, dzwonić po godz. 18 Doświadczony kierowca na trasy do Georgii potrzebny, weekendy w domu. Nowy truck Volvo 2013. Tel. 416 451-4995 lub 647 677-5397 Immediate need for accounting clerk seeking great learning opportunity, challenging work and supportive team environment. Attention to detail, possesses excellent communication skills and positive and energetic personality. Will be responsible for various accounting related tasks such as A/R, A/P, Reviewing Invoices and Collections. Email resume to anna@ursustransport.com or fax to 416 241-1746

905 848-8509 showroom 416 520-2904 cell

Fire Alarm/Sprinkler technik z doświadczeniem i licencją poszukiwany do współpracy. Kontakt: 416 984-9215 lub montraveco@gmail.com Starszy pan szuka pani, która będzie mieszkała i nocowała u niego w domu. Pani może pracować poza domem. Tel. 416 7876449 Potrzebna pani w średnim wieku do opieki nad roczną dziewczynką, 3 razy w tygodniu, jęz. angielski i polski, okolice Dixie/ Rathburn, Mississauga. Tel. 905 238-8019 Zatrudnię anglojęzyczną nianię z doświadczeniem do 2-letniego chłopca na dwa dni w tygodniu (poniedziałki i wtorki w godz. 8 - 16), okolice Roncesvalles. Tel. 647 2994392 Potrzebna opiekunka do dziecka, z zamieszkaniem. Tel. 647 979-2927

Okazja! Z powodu przeprowadzki sprzedam kolekcję filmów polskich i europejskich w wersji polskiej (około 6 tys. sztuk). Tel. 905 921-5514 Sprzedam dom w Polsce w miejscowości Świnice Warckie (na trasie Poznań - Łódź), około 350 m kw. pow. mieszkalnej, obok dodatkowy budynek z garażem, sauna, basen, kort tenisowy. Tel. +49 163-6980589, e-mail: dominik 53117@gmail.com

Potrzebna EKSPEDIENTKA

TOWARZYSKIE

do sklepu delikatesowego w Guelph. Znajomość jęz. polskiego przydatna.

Sympatyczna, miła kobieta lat 43, pozna pana do dalszego życia. Tel. 647 767-5951

Tel. 519 837-8705

USŁUGI • USŁUGI

M

1144

1 1 800 572-4711 M

SPRZEDAŻ

LOKALOWE LAKESHORE BLVD. W & ROYAL YORK

bachelor od $750 1 bdrm od $800 2 bdrm od $900

18/2015k

rental office

416 259-4555 k

Zb

2355 Lakeshore Blvd. W. Etobicoke, ON

ALES ELECRTRICAL SERVICES (24/7)

TEAM GLOBAL

ZATRUDNI PRACOWNIKÓW: Pakowanie • Linie produkcyjne • Sprzątanie • Kierowcy • Montaż i inne prace fizyczne • Kierowcy DZ z doświadczeniem w odśnieżaniu Proszę o kontakt z Lindą: 416 514-0733 lub osobiście pon. - piątek 9 - 17,

5050 Dufferin St., unit 122, Toronto

Wszelkie naprawy i przeróbki instalacji domowych łącznie z instalacja właściwego zasilania (Hydro) do domu NIE ZNAMY ZLECEŃ ZA MAŁYCH 15 % zniżki dla emerytów na terenie Etobicoke

Cell:416-895-0871 Biuro: 416-253-4412 52k

Zb

ELEKTRYK szybko, tanio, domy, biznesy

POTRZEBNA OSOBA DO CIEKAWEJ PRACY W BIURZE PODATKOWO-KSIĘGOWYM, jęz. polski i angielski. Wymagana podstawowa wiedza podatkowa. Absolwenci kursów Softron, H&R Block mile wiedziani. Oferujemy kursy dokształcające.

Master Electrician. Tel. 416 294-4418 416 233-4418, Ted

M

MAREK-TAPICER • Renowacja mebli • Zmiana obić

Tel. 416 769-4558 lub e-mail: jms@filetax.ca lub bloor@filetax.ca

52k

Tel. 905 452-1658, Tel. 416 899-5932

M

grafika@gazetagazeta.com • drobne@gazetagazeta.com

tel.

416 251-6147

280 The Queensway, Etobicoke

M


strona 14

www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015 OGŁOSZENIA • REKLAMY

Absolwentka polskiej szkoły projektowania i mody,

Agnieszka Budzińska od lat projektuje i szyje w Kanadzie. Od kostiumów teatralnych po wszelkie elementy garderoby dla dzieci, pań i panów – codzienne i odświętne, elementy wystroju wnętrz (zasłony, poduszki, narzuty, tapicerki, serwetki i obrusy), jej prace można obejrzeć na www.agnieszkadesign.com Potrzebujesz przeróbki – Agnieszka dokonuje cudów! Jest niezawodna, szybka i dokładna. A także pełna pomysłów. Tel.

416-899-1674 lub pracownia 416-238-5030


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 15


strona 16

Gazeta 52, NOWY ROK 2015 REKLAMY

www.gazetagazeta.com


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 17

BANKRUCTWO TO NIE KONIEC TWOICH KŁOPOTÓW - TO TYLKO JEDNA Z DOSTĘPNYCH OPCJI Można zacząć wszystko od nowa Pytanie tylko jak?

KOMPLETNE DORADZTWO FINANSOWO-KREDYTOWE Pomoc przy odbudowie rekordu kredytowego • Bankructwo • Customer Proposal • Consolidation Loan • Linie kredytowe • Łączenie długów w jedną dogodną spłatę • Pośrednictwo przy rozmowach z Credit Agency

• 1, 2, 3 Mortgage • Oddłużanie • Spłaty komornika • Spłaty zaległości czynszowych • Spłata kredytów bankowych

Tel. 647 762-0497


Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 18

www.gazetagazeta.com

PROGRAM TV POLSAT 2 PROPONUJE 23.30 Stołeczna drogówka (16), serial dokumentalny

PROGRAM TELEWIZYJNY

* ŚRODA, 31.12.2014 r. * Sroda 31

od 29.12.2014 do 4.1.2015 29 * Piatek PONIEDZIAŁEK, 29.12.2014 r. *

Wtorek 30 * WTOREK, 30.11.2014 r. *

23.55 Nowy dzień z Polsat News 1.45 Awantura o kasę (115), teleturniej 2.45 Pensjonat Pod Różą. Powrót (15), serial obyczajowy 3.45 Miodowe lata. Pieśń strudzonego renifera (40), serial komediowy 4.50 Rodzina zastępcza. Świąteczna awaria, serial komediowy 5.25 Rodzina zastępcza. Cudowna walizka (90), serial komediowy 5.55 13 posterunek (20), serial komediowy 6.30 Daleko od noszy 2. Wściekłe zwierzę (35), serial komediowy 7.00 Daleko od noszy 2. Sekstaśmy Kolina F. (36), serial komediowy 7.30 Świat według Kiepskich. Con amore (430), serial komediowy 8.00 Świat według Kiepskich. Królowa balu (431), komediodramat, USA/Polska 2011 8.30 Spadkobiercy (18), program rozrywkowy 9.30 Rodzina zastępcza. Kuzynka spod Włodawy (82), serial komediowy 10.00 Miodowe lata. Obiecujący młody człowiek (53), serial komediowy 10.45 Miodowe lata. Napad (53), serial komediowy 11.25 13 posterunek (7), serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. Podejrzany Grzegorz K. (236), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Trudna przeszłość (237), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Dlaczego ja? (566), serial paradokumentalny 14.00 Wydarzenia 14.45 Trudne sprawy (208), serial paradokumentalny 15.45 Dzień, który zmienił moje życie (91), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich. Wiara czyni cuda (2), serial komediowy 17.30 Rodzina zastępcza. Kuzynka spod Włodawy (82), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Materiał na panią doktor (163), serial komediowy 18.30 Dlaczego ja? (566), serial paradokumentalny 19.30 Trudne sprawy (208), serial paradokumentalny 20.30 Wydarzenia 21.00 Interwencja, magazyn reporterów 21.20 Pierwsza miłość (2005), serial obyczajowy 22.00 Świat według Kiepskich. Con amore (430), serial komediowy 22.30 Fotorodzinka (3), magazyn 23.00 Ewa gotuje (211), magazyn kulinarny 23.30 997 - Fajbusiewicz na tropie (14), magazyn kryminalny

23.55 Nowy dzień z Polsat News 1.45 Awantura o kasę (116), teleturniej 2.40 Pensjonat Pod Różą. Motyle (16), serial obyczajowy 3.35 Miodowe lata. Obiecujący młody człowiek (53), serial komediowy 4.20 Miodowe lata. Napad (53), serial komediowy 5.00 Rodzina zastępcza. Kino (91), serial komediowy 5.30 Rodzina zastępcza. Talent kulinarny (92), serial komediowy 6.00 13 posterunek (4), serial komediowy 6.35 Daleko od noszy 2. Cud nad Wisłą (37), serial komediowy 7.00 Daleko od noszy - szpital futpolowy. Mecz (38), serial komediowy 7.30 Świat według Kiepskich. Kożuchowska (432), serial komediowy 8.00 Świat według Kiepskich. Żarty, żarciki (433), serial komediowy 8.30 Spadkobiercy (19), program rozrywkowy 9.25 Rodzina zastępcza. Koteczek (83), serial komediowy 9.55 Miodowe lata. Koniec świata (54), serial komediowy 10.45 Miodowe lata. Płyn na porost włosów (56), serial komediowy 11.25 13 posterunek (5), serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. Skradzione szczęście (238), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Zabójcza randka (239), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Dlaczego ja? (567), serial paradokumentalny 14.00 Wydarzenia 14.45 Trudne sprawy (209), serial paradokumentalny 15.45 Dzień, który zmienił moje życie (92), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich. Kiepscy zboczeńcy (3), serial komediowy 17.30 Rodzina zastępcza. Koteczek (83), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Upiorny duch prywatyzacji (164), serial komediowy 18.30 Dlaczego ja? (567), serial paradokumentalny 19.30 Trudne sprawy (209), serial paradokumentalny 20.30 Wydarzenia 21.00 Interwencja, magazyn reporterów 21.20 Pierwsza miłość, serial obyczajowy 22.00 Świat według Kiepskich (431), serial komediowy 22.30 Gwiazdy na dywaniku (122), program rozrywkowy 23.00 Zdrowie na widelcu. Tłuszcze trans (35), magazyn poradnikowy

23.55 Nowy dzień z Polsat News 1.45 Awantura o kasę (117), teleturniej 2.35 Pensjonat Pod Różą. Nieproszeni goście (17), serial obyczajowy 3.30 Miodowe lata. Koniec świata (54), serial komediowy 4.20 Miodowe lata. Płyn na porost włosów (55), serial komediowy 5.05 Rodzina zastępcza. Ciemna strona Ojca (93), serial komediowy 5.30 Rodzina zastępcza. Podróż do Afryki (94), serial komediowy 6.00 13 posterunek (5), serial komediowy 6.30 Daleko od noszy - szpital futpolowy. Szycha (39), serial komediowy 7.00 Daleko od noszy - szpital futpolowy. Jak uchronić żonę od piłkarza? (40), serial komediowy 7.30 Świat według Kiepskich. Impreza (265), serial komediowy 8.00 Świat według Kiepskich. Sylwester marzeń (352), serial komediowy 8.30 Świat według Kiepskich. Sylwester bez granic (279), serial komediowy 9.25 Rodzina zastępcza. Bardzo dużo sylwestrów, serial komediowy 10.00 Miodowe lata. Karol “Bombowiec” Krawczyk (56), serial komediowy 10.40 Miodowe lata. Mecz derbowy (57), serial komediowy 11.25 13 posterunek (23), serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. Niebezpieczna matka (240), serial fabularnodokumentalny 12.40 Malanowski i partnerzy. Upiór w hotelu (241), serial fabularno-dokumentalny 13.10 Dlaczego ja? (568), serial paradokumentalny 14.00 Sylwestrowa Moc Przebojów 2014, widowisko 20.00 Sylwestrowa Moc Przebojów 2014 (1), widowisko Czwartek 1 * CZWARTEK, 1.1.2015 r. * 0.00 Sylwestrowa Moc Przebojów 2014 (2), widowisko 2.20 Ostatnie takie tango Budki Suflera, koncert 4.00 Miodowe lata. Karol “Bombowiec” Krawczyk (56), serial komediowy 4.40 Miodowe lata. Mecz derbowy (57), serial komediowy 5.20 Rodzina zastępcza. Bardzo dużo sylwestrów, serial komediowy 6.00 13 posterunek, serial komediowy 6.35 Daleko od noszy - szpital futpolowy. Bliźniak z Brazylii (41), serial komediowy 7.00 Daleko od noszy - szpital futpolowy. Zbrodnia na zamówienie (42), serial komediowy 7.30 Świat według Kiepskich. Kochaj albo tańcz (311), serial komediowy 8.00 Świat według Kiepskich. Sylwester narodów (322), serial komediowy 8.30 Rodzina zastępcza. Bardzo dużo sylwestrów, serial komediowy 9.00 25-lecie Miss Polski (1), widowisko 9.55 25-lecie Miss Polski (2), widowisko

11.15 25-lecie Miss Polski (3), widowisko 11.35 Świat według Kiepskich. Królowa balu (431), serial komediowy 12.05 Malanowski i partnerzy. Zły zięć (242), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Chłopak z sieci (243), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Dlaczego ja? (569), serial paradokumentalny 14.00 Wydarzenia 14.45 Trudne sprawy (210), serial paradokumentalny 15.40 Dzień, który zmienił moje życie (93), serial paradokumentalny 16.35 Świat według Kiepskich. Happy New Year (379), serial komediowy 17.05 Świat według Kiepskich. Królowa balu (431), serial komediowy 17.35 Rodzina zastępcza. Matka przede wszystkim (84), serial komediowy 18.05 Daleko od noszy. Kryminalne zagadki szpitala (165), serial komediowy 18.35 Dlaczego ja? (569), serial paradokumentalny 19.30 Trudne sprawy (210), serial paradokumentalny 20.25 Wydarzenia 20.50 Rodzina zastępcza. Bardzo dużo sylwestrów, serial komediowy 21.20 25-lecie Miss Polski (1), widowisko 22.15 25-lecie Miss Polski (2), widowisko 23.35 Świat według Kiepskich. Królowa balu (431), serial komediowy

* PIĄTEK, 2.1.2015 r. * Piatek 2 23.55 Nowy dzień z Polsat News 1.45 Awantura o kasę (118), teleturniej 2.35 Pensjonat Pod Różą. Źródło miłości (18), serial obyczajowy 3.35 Ostatnie takie tango Budki Suflera, koncert 5.25 Rodzina zastępcza. Ciemna strona Ojca (93), serial komediowy 5.55 13 posterunek, serial komediowy 6.30 Daleko od noszy - szpital futpolowy. Tragedia salowego Basena (43), serial komediowy 7.00 Daleko od noszy - szpital futpolowy. Kontra kadra (44), serial komediowy 7.30 Świat według Kiepskich. Fikcyjne pulpety (434), serial komediowy 8.00 Świat według Kiepskich. Zagraniczniak (435), serial komediowy 8.30 Spadkobiercy (20), program rozrywkowy 9.30 Rodzina zastępcza. Matka przede wszystkim (84), serial komediowy 10.00 Miodowe lata. Szczęśliwe pudełka (58), serial komediowy 10.45 Miodowe lata. Awans (59), serial komediowy 11.30 13 posterunek (6), serial komediowy 12.05 Malanowski i partnerzy. 5.11 (244), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Zarażony (245), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Dlaczego ja? (570), serial paradokumentalny 14.00 Wydarzenia 14.45 Trudne sprawy (211), serial para-

dokumentalny 15.45 Dzień, który zmienił moje życie (94), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich. Rekord Guinnessa (4), serial komediowy 17.30 Rodzina zastępcza. Wielka wygrana (85), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Siła uczuć (166), serial komediowy 18.30 Dlaczego ja? (570), serial paradokumentalny 19.30 Trudne sprawy (211), serial paradokumentalny 20.30 Wydarzenia 21.00 Interwencja, magazyn reporterów 21.20 Pierwsza miłość (2006), serial obyczajowy 22.00 Świat według Kiepskich. Zagraniczniak (435), serial komediowy 22.30 mała Czarna. Urszula Dudziak (9), talk-show 23.30 Taaaka ryba. Dorsze z bałtyckich wraków (150), magazyn wędkarski

* SOBOTA, 3.1.2015 r. * Sobota 3 23.55 Nowy dzień z Polsat News 1.45 Awantura o kasę (119), teleturniej 2.45 Pensjonat Pod Różą. Czatowa miłość (19), serial obyczajowy 3.45 Tajemnice kniei (24), cykl reportaży 4.10 Dlaczego ja? (566), serial paradokumentalny 5.05 Dlaczego ja? (567), serial paradokumentalny 6.00 Dlaczego ja? (568), serial paradokumentalny 6.55 Dlaczego ja? (569), serial paradokumentalny 7.45 Dzień, który zmienił moje życie (91), serial paradokumentalny 8.50 Nasz nowy dom (34), reality show 9.50 Miodowe lata. Ubezpieczenie na życie (64), serial komediowy 10.35 Miodowe lata. Rodzina patologiczna (65), serial komediowy 11.20 Miodowe lata. Przepraszam Cię (66), serial komediowy 12.05 Malanowski i partnerzy. Przyjaciółka na dobre i złe (246), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Kobieta w czarnych okularach (247), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Tajemnice kniei (25), cykl reportaży 13.30 Ewa gotuje (211), magazyn kulinarny 14.00 Wydarzenia 14.50 13 posterunek (4), serial komediowy 15.25 13 posterunek (5), serial komediowy 16.00 Piotr Bałtroczyk przedstawia 2. Ryjek - 6. Rybnicka Jesień Kabaretowa (30), program rozrywkowy 17.00 Świat według Kiepskich. Cztery noce z Marią (350), serial komediowy 17.30 Rodzina zastępcza. Rodzina patologiczna (86), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Więzy rodzinne (167), serial komediowy

18.25 Oblicza Ameryki (619), magazyn turystyczny 19.00 Przyjaciółki 2 (17), serial obyczajowy 20.00 Imperium disco polo (55), magazyn muzyczny 20.30 Wydarzenia 21.00 Nasz nowy dom (34), reality show 22.00 Świat według Kiepskich. Brutal (449), serial komediowy 22.30 2XL (9), serial obyczajowy 23.30 Oblicza Ameryki (619), magazyn turystyczny

* NIEDZIELA, 4.1.2015 r. * Niedziela 4 23.55 Nowy dzień z Polsat News 1.45 Awantura o kasę (121), teleturniej 2.45 Pensjonat Pod Różą. Sponsoring (21), serial obyczajowy 3.45 Tajemnice kniei (26), cykl reportaży 4.00 Trudne sprawy (208), serial paradokumentalny 5.10 Trudne sprawy (209), serial paradokumentalny 6.05 Trudne sprawy (210), serial paradokumentalny 7.05 Trudne sprawy (211), serial paradokumentalny 8.00 Trudne sprawy (212), serial paradokumentalny 9.00 Nasz nowy dom (1), reality show 9.55 Miodowe lata. Rendez-vous w ciemno (67), serial komediowy 10.40 Miodowe lata. Bar szybkiej obsługi (68), serial komediowy 11.25 Miodowe lata. Eksperyment medyczny (69), serial komediowy 12.05 Malanowski i partnerzy. Podwójny błąd (254), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Tajemnica nastolatki (255), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Tajemnice kniei. Dzika jest natura dzika (1), cykl reportaży 13.30 Ewa gotuje (212), magazyn kulinarnyw 14.00 Wydarzenia 14.50 13 posterunek (21), serial komediowy 15.25 13 posterunek (23), serial komediowy 16.00 Piotr Bałtroczyk przedstawia 2. Ryjek - 6. Rybnicka Jesień Kabaretowa (31) program rozrywkowy 17.00 Świat według Kiepskich. Świąteczna ballada o problemach sąsiada (351), serial komediowy 17.30 Rodzina zastępcza. Talent kulinarny (92), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy 2. Szpital marzeń (4), serial komediowy 18.30 Sport w Polsacie 2, magazyn sportowy 20.30 Wydarzenia 21.00 Nasz nowy dom (1), reality show 22.00 Oblicza Ameryki (619), magazyn 22.30 Przyjaciółki (18), serial obyczajowy 23.30 Tajemnice kniei. Kaczka dziwaczka (2), cykl reportaży

Program TV Polonia na str 42., iTVN na str. 43 Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne zmiany w programie.

Nasze propozycje telewizji kanadyjskiej na weekend PONIEDZIAŁEK, 29.12.2014 r. CTV2T (20) Lives of the Saints, godz. 20.00 Rodzina imigruje do Kanady z Europy, przywożąc ze sobą ciemne sekrety i pasje. Część 1. Część 2 – wtorek, 30 grudnia. Obsada: Sophia Loren, Kris Kristofferson, Fabrizio Filippo CHCH (11) Igby Goes Down, godz. 21.00 Szczególne wychowanie utrudnia bohaterowi przezwyciężanie trudności w procesie dojrzewania. Obsada: Kieran Culkin, Claire Danes, Jeff Goldblum

Obsada: Ryan Reynolds, Amy Smart, Anna Faris

Obsada: Zac Efron, Leslie Mann, Thomas Lennon

Obsada: Nicole Kidman, Jude Law, Renée Zellweger

CHCH (11) Sixteen Candles, godz. 20.00 Nastolatka przeżywa szereg żenujących momentów na swoich 16. urodzinach. Obsada: Molly Ringwald, Anthony Michael Hall

ŚRODA, 31.12.2014 r.

VISION (60) When Harry Met Sally, godz. 23.00 Przez 13 lat dwoje ludzi spotyka się i rozstaje, wielokrotnie zbliżając się do granicy intymności. Obsada: Billy Crystal, Meg Ryan, Carrie Fisher

WTOREK, 30.12.2014 r.

CIII (3) Avalanche Sharks, godz. 20.00 Po zejściu przerażającej lawiny personel ośrodka narciarskiego otrzymuje doniesienia o zaginionych ludziach oraz o stworzeniach poruszających się pod śniegiem. Obsada: Kate Nauta, Emily Addison, Mika Brooks

W (27) Just Friends, godz. 19.00 Były grubas wraca po 10 latach do rodzinnego miasta, gdzie zabiega o względy dziewczyny, w której kochał się w szkole.

W (27) 17 Again, godz. 21.00 Mężczyzna, który żałuje wiele czynów z przeszłości, marzy o cofnięciu się w czasie i pewnego dnia budzi się mając znowu 17 lat.

APTN (70) A Prairie Home Companion, godz. 19.00 Co działo się za kulisami transmisji najbardziej popularnego amerykańskiego programu radiowego. Obsada: Kevin Kline, Meryl Streep, Garrison Keillor. Reż. Robert Altman. CTV2T (20) Almost Heaven, godz. 20.00 Kanadyjski reżyser telewizyjny zostaje zaangażowany do uratowania programu wędkarskiego w Szkocji, prowadzonego przez jego byłą żonę. Obsada: Bruce Allen, Linda Boyd, Joely Collins APTN (70) Cold Mountain, godz. 21.00 Ranny w wojnie domowej żołnierz jedzie do Północnej Karoliny aby spotkać się z kochaną kobietą.

CBLT (6) American Pie, godz. 24.01 Grupka uczniów w ostatniej klasie szkoły średniej zawiera pakt, że stracą dziewictwo przed ukończeniem szkoły. Obsada: Chris Klein, Natasha Lyonne, Jason Biggs CZWARTEK, 1.1.2015 r. CHCH (11) Bruce Almighty, godz. 14.00 Bruce, niezadowolony z życia reporter, zostaje obdarzony nadludzkimi mocami. Po początkowym entuzjaz-

mie szybko uświadamia sobie jak trudno jest panować nad światem. Obsada: Jim Carrey, Morgan Freeman, Jennifer Aniston

Obsada: Kelly Rowan, Kelly Graves

W (27) Killers, godz. 21.00 Młodzi małżonkowie po powrocie z podróży poślubnej odkrywają, że ich sąsiedzi są zabójcami najętymi po to, aby ich CHCH (11) zlikwidować. The Wedding Singer, godz. 16.00 Porzucony przy ołtarzu odczuwa długo- Obsada: Ashton Kutcher, Katherine Hetrwałą traumę, aż zakochuje się w kel- igl, Tom Selleck nerce Julii. Obsada: Adam Sandler, Drew Barrymo- W (27) No Strings Attached, godz. 23.00 re, Billy Idol Para ludzi pozostaje w związku fizycznym, nie oczekując od siebie nawzajem CBLT (6) nic poważniejszego. Mr. Bean’s Holiday, godz. 20.00 Mr. Bean pomaga w połączeniu ojca i Obsada: Natalie Portman, Ashton Kutcher, Kevin Kline syna w Cannes. Obsada: Rowan Atkinson, Steve PemAPTN (70) berton, Lily Atkinson Sunshine, godz. 1.00 Grupka ludzi zostaje wysłana w kosCTV2T (20) The Good Times Are Killing Me, godz. mos po to, aby rozpalić ponownie wygasające Słońce. Po klęsce poprzed20.00 Prawniczka idzie na odwyk, gdzie po- niej misji, jest to ostatnia nadzieja Zieznaje ludzi, którzy pomagają jej rozwi- mi. Obsada: Cillian Murphy, Chris Evans kłać ważną zagadkową sprawę.


www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

strona 19

PROGRAM TV POLONIA PROPONUJE

Od 29.12.2014 do 4.1.2015

www.tvpolonia.com

dea (99), serial kryminalny 21.35 Polonia w komie. USA - Kasia i Nolan 21.45 Barwy szczęścia (1154), serial obyczajowy 22.15 Halo! Polonia!, magazyn reporterów 22.55 Kołysz mnie... Śpiewa Martyna Jakubowicz, koncert 23.40 Nad Niemnem, magazyn Polaków na Białorusi 23.55 Zapiski łazęgi. Zimowy zajączek, cykl felietonów

Poniedzialek 29 29.12.2014 r. * * PONIEDZIAŁEK,

30 *Wtorek WTOREK, 30.12.2014 r. *

* ŚRODA, 31.12.2014 r. * Sroda 31

0.15 Święty Augustyn. Państwo Boże (5-ost.), serial obyczajowy 1.05 Nad Niemnem, magazyn Polaków na Białorusi 1.25 Janka. Czysta gra (4/15), serial obyczajowy 2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.50 Panorama 2.55 Pytanie na śniadanie, magazyn 3.40 Pogoda 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn 4.25 Pogoda 4.30 Pytanie na śniadanie, magazyn 5.00 Polonia w komie. Autobus do Samarang 5.10 Made in Poland, teleturniej 5.40 BarON24. Zdrada (10), serial komediowy 6.05 Barwy szczęścia (1153), serial obyczajowy 6.30 Łamigłówka. Województwo Wielkopolskie, quiz 6.35 Wiadomości 6.50 Chichot losu. Dzieci śmieci (4/13), serial obyczajowy 7.45 Tygodnik.pl, magazyn 8.40 Kulturalni PL, magazyn 9.45 Złotopolscy. Kolacja z teściową (1102), telenowela 10.20 Kurs języka polskiego. Profesor Smok i przyjaciele, program edukacyjny 10.55 BarON24. Zdrada (10), serial komediowy 11.20 Polonia w komie 11.30 Teleexpress 11.45 Łamigłówka. Województwo Wielkopolskie, quiz 11.50 Bitwa pod Łowczówkiem, reportaż 12.25 Studio Wschód. Polska wigilia, program publicystyczny 12.55 Barwy szczęścia (1153), serial obyczajowy 13.25 Cafe Historia. Świąteczny rozejm w okopach I wojny światowej, program publicystyczny 13.45 Dobranocka. Miś Uszatek. Choinka, serial animowany 14.00 Wiadomości 14.25 Sport 14.40 Pogoda 14.45 Łamigłówka. Województwo Wielkopolskie, quiz 14.50 Dom nad rozlewiskiem (13-ost.), serial obyczajowy 15.45 Polonia w komie. Islandia Agnieszka 16.00 Reporter polski, magazyn 16.45 Tomasz Lis na żywo, talk-show 17.45 Naszaarmia.pl, magazyn 18.10 Kurs języka polskiego. Profesor Smok i przyjaciele, program edukacyjny 18.45 BarON24. Zdrada (10), serial komediowy 19.10 Łamigłówka. Województwo Wielkopolskie, quiz 19.15 Bitwa pod Łowczówkiem, reportaż 19.40 Dobranocka za oceanem. Miś Uszatek. Choinka, serial animowany 19.50 Dobranocka za oceanem. Bąblandia. Lodowisko, serial animowany 20.00 Wiadomości 20.25 Sport 20.35 Pogoda 20.45 Dom nad rozlewiskiem (13-ost.), serial obyczajowy 21.35 Polonia w komie. Islandia Agnieszka 21.45 Barwy szczęścia (1153), serial obyczajowy 22.15 Reporter polski, magazyn 22.40 Tomasz Lis na żywo, talk-show 23.30 Supraśl - polskie okno na Szwajcarię, film dokumentalny, Polska 2014

0.00 Zapiski łazęgi. Okruchy z historii miasta, cykl felietonów 0.10 Chłopaki z Sosnowca (1), koncert 0.55 Słownik polsko@polski, talk-show prof. Jana Miodka 1.25 Urwisy z Doliny Młynów. Konrad (11), serial przygodowy 1.40 Urwisy z Doliny Młynów. Lekcja pływania (12), serial przygodowy 2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.50 Panorama 2.55 Pytanie na śniadanie, magazyn 3.40 Pogoda 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn 4.25 Pogoda 4.30 Pytanie na śniadanie, magazyn 4.50 Polonia w komie. Islandia Agnieszka 5.00 Reporter polski, magazyn 5.40 Sprawa na dziś (3), serial obyczajowy 6.05 Barwy szczęścia (1154), serial obyczajowy 6.30 Łamigłówka. Województwo Wielkopolskie, quiz 6.35 Wiadomości 6.50 Czas honoru. Powstanie. Jeszcze nie dziś (1), serial wojenny 7.50 Leśne drzewa. Filmowa opowieść sentymentalna, film przyrodniczy, Polska 2003 8.05 Błękitny las, film przyrodniczy, Polska 2011 8.30 Tomasz Lis na żywo, talk-show 9.30 Złotopolscy. Córka komendanta (1103), telenowela 10.00 Yugopolis & Parni Valjak - bez prądu - The Best Of, koncert 10.55 Sprawa na dziś (3), serial obyczajowy 11.20 Polonia w komie. Islandia Agnieszka 11.30 Teleexpress 11.45 Łamigłówka. Województwo Wielkopolskie, quiz 11.55 Sensacje XX wieku. Agonia, program historyczny 12.25 Supraśl - polskie okno na Szwajcarię, film dokumentalny, Polska 2014 12.55 Barwy szczęścia (1154), serial obyczajowy 13.25 Nad Niemnem, magazyn Polaków na Białorusi 13.45 Dobranocka. Przygód kilka wróbla Ćwirka. Władca kur (9/39), serial animowany 14.00 Wiadomości 14.25 Sport 14.40 Pogoda 14.45 Łamigłówka. Województwo Wielkopolskie, quiz 14.50 Ojciec Mateusz 2. Trująca orchidea (99), serial kryminalny 15.45 Polonia w komie. USA - Kasia i Nolan 16.00 Halo! Polonia!, magazyn reporterów 16.45 Kołysz mnie... Śpiewa Martyna Jakubowicz, koncert 17.40 Operacja życie 4 (44), serial dokumentalny 18.10 Made in Poland, teleturniej 18.45 Sprawa na dziś (3), serial obyczajowy 19.10 Łamigłówka. Województwo Wielkopolskie, quiz 19.15 Sensacje XX wieku. Agonia, program historyczny 19.40 Dobranocka za oceanem. Przygód kilka wróbla Ćwirka. Władca kur (9/39), serial animowany 19.50 Dobranocka za oceanem. Bąblandia. Wszystko ze śniegu, serial animowany 20.00 Wiadomości 20.25 Sport 20.35 Pogoda 20.45 Ojciec Mateusz 2. Trująca orchi-

0.05 Chłopaki z Sosnowca (2), koncert 1.00 Las Story (13), program edukacyjny 1.25 Podróż za jeden uśmiech. Babciu! Ratunku! (3/7), serial przygodowy 2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.50 Panorama 2.55 Pytanie na śniadanie, magazyn 3.40 Pogoda 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn 4.25 Pogoda 4.30 Pytanie na śniadanie, magazyn 5.00 Halo! Polonia!, magazyn reporterów 5.40 Sprawa na dziś (4), serial obyczajowy 6.05 Barwy szczęścia (1155), serial obyczajowy 6.25 Łamigłówka. Województwo Wielkopolskie, quiz 6.35 Wiadomości 6.50 Dom nad rozlewiskiem (13-ost.), serial obyczajowy 7.45 Ogniem i mieczem (1/4), serial historyczny 8.40 Ogniem i mieczem (2/4), serial historyczny 9.30 Rewia gwiazd (6), program rozrywkowy 10.00 Złotopolscy. Długi spacer (1104), telenowela 10.25 Załoga Eko na szlaku Natura 2000. Ruszamy w las, magazyn ekologiczny 10.55 Sprawa na dziś (4), serial obyczajowy 11.20 Polonia w komie. Edynburg Semika 11.30 Teleexpress 11.45 Łamigłówka. Województwo Wielkopolskie, quiz 11.50 Tour de Maryla. Viva Italia (1), koncert 12.55 Barwy szczęścia (1155), serial obyczajowy 13.25 Wilnoteka, magazyn 13.40 Dobranocka. Bajki zza okna. Tata kret na Antypodach, serial animowany 14.00 Wiadomości 14.30 Sport 14.40 Pogoda 14.45 Orędzie noworoczne prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego 15.00 Dumka na dwa serca, koncert sylwestrowo-noworoczny 16.40 Sylwester z Dwójką - Wrocław 2014, widowisko 20.15 Sylwestrowa rewia gwiazd, program rozrywkowy 21.05 Tour de Maryla. Viva Italia (1), koncert 22.00 Tour de Maryla. Viva Italia (1), koncert 22.45 W karnawałowym rytmie, program rozrywkowy 23.35 Swinging with Sinatra. Jarek Wist & Krzysztof Herdzin Big Band, koncert 0.25 Sylwestrowe varietes, program rozrywkowy

TVP POLONIA

*Czwartek CZWARTEK, 1.1.2015 r. * 1 1.00 Dumka na dwa serca, koncert sylwestrowo-noworoczny 2.40 Awantura o Basię, film obyczajowy, Polska 1995 4.30 Sylwestrowa rewia gwiazd, program rozrywkowy 5.20 Łamigłówka, quiz 5.25 Barwy szczęścia (1156), serial obyczajowy 6.00 Tour de Maryla. Ole! (1), widowisko 6.50 Złotopolscy. Potrzeby kobiet (1105), telenowela 7.15 Rewia gwiazd (7), program rozrywkowy

7.45 Ogniem i mieczem (3/4), serial historyczny 14.45 Ogniem i mieczem (4-ost.), serial historyczny 15.50 Dumka na dwa serca, koncert sylwestrowo-noworoczny 5.30 Teleexpress 5.45 Łamigłówka, quiz 5.50 Tour de Maryla. Ole! (2), widowisko 6.50 Barwy szczęścia (1156), serial obyczajowy 7.20 KucinAlina (12), magazyn kulinarny 7.45 Dobranocka. Lis Leon. Złoto pustyni, serial animowany 20.00 Wiadomości 20.25 Sport 20.40 Pogoda 20.45 Łamigłówka, quiz 20.55 Polacy w oczach świata, film dokumentalny, Polska 2014 22.35 Halo! Polonia!, magazyn reporterów 23.15 Instynkt. Złamane serce (3/13), serial kryminalny 0.05 Sylwester z Dwójką - Wrocław 2014, widowisko 1.05 Łamigłówka, quiz 1.15 Rewia gwiazd (8), program rozrywkowy 1.45 Dobranocka za oceanem. Lis Leon. Złoto pustyni, serial animowany 2.00 Wiadomości 2.25 Sport 2.35 Pogoda 2.50 Polacy w oczach świata, film dokumentalny, Polska 2014 4.20 Barwy szczęścia (1156), serial obyczajowy 4.50 Halo! Polonia!, magazyn reporterów 5.25 Rewia gwiazd (5), program rozrywkowy 5.45 Wilnoteka, magazyn

* PIĄTEK, 2.1.2015 r. * Piatek 2 0.05 Marcin Daniec i jego hity, program rozrywkowy 1.00 KucinAlina (12), magazyn kulinarny 1.30 Karrypel kontra Groszki. Kto kopie dołki (4), serial animowany 2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.50 Panorama 2.55 Pytanie na śniadanie, magazyn 3.40 Pogoda 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn 4.25 Pogoda 4.30 Pytanie na śniadanie, magazyn 5.00 Halo! Polonia!, magazyn reporterów 5.40 Sprawa na dziś (5), serial obyczajowy 6.05 Na sygnale 2. Pomogę zdecydowanej parze (13/26), serial fabularnodokumentalny 6.30 Łamigłówka, quiz 6.35 Pułkownik Kwiatkowski, komediodramat, Polska 1995 14.40 Zapiski łazęgi. Zimowy zajączek, cykl felietonów 14.50 Operacja życie 4 (44), serial dokumentalny 15.20 Złotopolscy. Smutna wyprowadzka (1106), telenowela 15.50 Sylwester z Dwójką - Wrocław 2014, widowisko 4.55 Sprawa na dziś (5), serial obyczajowy 5.20 Polonia w komie 5.30 Teleexpress 5.45 Łamigłówka, quiz 5.55 Sensacje XX wieku. Pojedynek gigantów, program historyczny 6.25 Okrasa łamie przepisy. Kiszona kapusta - zdrowie z beczki, magazyn kulinarny 6.55 Na sygnale 2. Pomogę zdecydowanej parze (13/26), serial fabularnodokumentalny 7.25 Skarby prowincji 2 (5), program krajoznawczy 7.45 Dobranocka. Marceli Szpak dziwi się światu. Dzielna mysz Felicja, serial animowany 20.00 Wiadomości 20.25 Sport 20.35 Pogoda 20.40 Łamigłówka, quiz 20.50 Na dobre i na złe. Dziewczyny są silniejsze (573), serial obyczajowy 21.45 Polonia w komie

22.00 Brzezina, dramat obyczajowy, Polska 1970 23.40 Sylwester z Dwójką - Wrocław 2014, widowisko 0.45 Sprawa na dziś (5), serial obyczajowy 1.10 Łamigłówka, quiz 1.15 Sensacje XX wieku. Pojedynek gigantów, program historyczny 1.40 Dobranocka za oceanem. Marceli Szpak dziwi się światu. Dzielna mysz Felicja, serial animowany 1.50 Dobranocka za oceanem. Bąblandia. Krecia robota (20), serial animowany 2.00 Wiadomości 2.25 Sport 2.30 Pogoda 2.45 Na dobre i na złe. Dziewczyny są silniejsze (573), serial obyczajowy 3.45 Na sygnale 2. Pomogę zdecydowanej parze (13/26), serial fabularnodokumentalny 4.10 Polonia w komie 4.20 Brzezina, dramat obyczajowy, Polska 1970 5.50 Rewia gwiazd (2), program rozrywkowy

* SOBOTA, 3.1.2015 r. * Sobota3 0.35 Złotopolscy. Kolacja z teściową (1102), telenowela 1.00 Złotopolscy. Córka komendanta (1103), telenowela 1.25 Złotopolscy. Długi spacer (1104), telenowela 1.50 Złotopolscy. Potrzeby kobiet (1105), telenowela 2.20 Złotopolscy. Smutna wyprowadzka (1106), telenowela 2.50 Przyjaciele lasu (13), cykl reportaży 3.05 Petersburski Music Show, program rozrywkowy 3.35 ABC wszystko wie, program edukacyjny 3.55 Załoga Eko na szlaku Natura 2000. Rzeka z historią, magazyn ekologiczny 4.25 Szperacze TV. Kobietą być (1), program rozrywkowy 5.00 Czarne chmury. Czarna sakwa (5/ 10), serial przygodowy 5.55 Regiony z historią. Błonie, cykl dokumentalny 6.10 Łamigłówka, quiz 6.20 Pamiętaj o mnie..., koncert życzeń 6.40 Ojciec Mateusz 2. Trująca orchidea (99), serial kryminalny 7.30 KucinAlina (13), magazyn kulinarny 8.00 Na dobre i na złe. Dziewczyny są silniejsze (573), serial obyczajowy 9.00 Cały Gruza, film dokumentalny, Polska 2012 10.00 Kulturalni PL, magazyn 11.00 Słownik polsko@polski, talkshow prof. Jana Miodka 11.25 Łamigłówka, quiz 11.30 Teleexpress 11.55 M jak miłość (1094), serial obyczajowy 12.50 W karnawałowym rytmie, program rozrywkowy 13.40 Dobranocka. Baśnie i bajki polskie. Smok wawelski (10), serial animowany 14.00 Wiadomości 14.25 Sport 14.35 Pogoda 14.45 Czas honoru. Powstanie. Godzina “W” (2), serial wojenny 15.35 Pamiętaj o mnie..., koncert życzeń 16.00 Polacy tu i tam, magazyn polonijny 16.40 Autoportret z kochanką, film obyczajowy, Polska 1996 18.15 Słownik polsko@polski, talkshow prof. Jana Miodka 18.45 Łamigłówka, quiz 18.50 M jak miłość (1094), serial obyczajowy 19.40 Dobranocka za oceanem. Baśnie i bajki polskie. Smok wawelski (10),, serial animowany 20.00 Wiadomości 20.20 Sport 20.30 Pogoda 20.40 Czas honoru. Powstanie. Godzina “W” (2), serial wojenny

21.25 Pamiętaj o mnie..., koncert życzeń 21.45 Polacy tu i tam, magazyn polonijny 22.20 Autoportret z kochanką, film obyczajowy, Polska 1996

* NIEDZIELA, 4.1.2015 r. * Niedziela 4 0.00 Barwy szczęścia (1153), serial obyczajowy 0.25 Barwy szczęścia (1154), serial obyczajowy 0.50 Barwy szczęścia (1155), serial obyczajowy 1.20 Barwy szczęścia (1156), serial obyczajowy 1.45 Na sygnale 2. Pomogę zdecydowanej parze (13/26), serial fabularnodokumentalny 2.20 Polacy tu i tam, magazyn polonijny 2.50 Zapiski łazęgi. Zimowy zajączek, cykl felietonów 3.00 Łamigłówka, quiz 3.05 Kurs języka polskiego. Profesor Smok i przyjaciele, program edukacyjny 3.30 Bąblandia. Wszystko ze śniegu, serial animowany 3.40 Ziarno. Zelia i Ludwik Martin święci rodzice, program dla dzieci 4.10 Nad Niemnem (2/4), serial obyczajowy 5.15 Pamiętaj o mnie..., koncert życzeń 5.30 Las Story (14), program edukacyjny 5.55 Między ziemią a niebem, magazyn 6.00 Anioł Pańskiy. Transmisja tradawianej z wiernymi przez Ojca Świętego w Bazylice Świętego Piotra w Watykanie. 6.10 Między ziemią a niebem, magazyn 6.45 Pod Tatrami. Wizyta u Hanki Rybki, magazyn 7.00 Transmisja mszy świętej z kościoła pw. Bogurodzicy Maryi w Warszawie, program religijny 8.30 Witaj mała gwiazdko, koncert kolęd i pastorałek 9.25 Okrasa łamie przepisy. Rewolucja gazowa w kuchni, magazyn kulinarny 9.55 Alchemia zdrowia i urody, magazyn 10.15 Skarby prowincji. Świesz, magazyn 10.30 Historia lasów spalskich, film przyrodniczy, Polska 2006 10.55 Made in Poland, teleturniej 11.25 Łamigłówka, quiz 11.30 Teleexpress 11.50 M jak miłość (1095), serial obyczajowy 12.45 Michał Bajor - “Moja miłość największa”, koncert 13.45 Dobranocka. Przypadki zwierzojeża. Wodne igraszki, serial animowany 14.00 Wiadomości 14.25 Sport 14.35 Pogoda 14.45 Chichot losu. Razem czy osobno (5/13), serial obyczajowy 15.40 Pamiętaj o mnie..., koncert życzeń 16.00 Tygodnik.pl, magazyn 17.00 Nad Niemnem (2/4), serial obyczajowy 18.00 Kurs języka polskiego. Profesor Smok i przyjaciele, program edukacyjny 18.30 Skarby prowincji. Świesz, magazyn 18.45 Łamigłówka, quiz 18.50 M jak miłość (1095), serial obyczajowy 19.40 Dobranocka za oceanem. Przypadki zwierzojeża. Wodne igraszki, serial animowany 19.45 Dobranocka za oceanem. Notatnik przyrodniczy. Dlaczego słoń rozbrykał się jak koń?, serial animowany 20.00 Wiadomości 20.20 Sport 20.30 Pogoda 20.40 Chichot losu. Razem czy osobno (5/13), serial obyczajowy 21.30 Pamiętaj o mnie..., koncert życzeń 21.50 Tygodnik.pl, magazyn 22.45 Kulturalni PL, magazyn 23.45 Historia lasów spalskich, film przyrodniczy, Polska 2006

W każdym wydaniu "Gazety" w tygodniu zamieszczamy program TV Polonia, iTVN i Polsat 2 Program TV Polsat 2 na str. 18, ITVN na str. 20


strona 20

www.gazetagazeta.com

Gazeta 52, NOWY ROK 2015

PROGRAM ITVN PROPONUJE

PROGRAM TELEWIZYJNY od 29.12.2014 do 4.1.2015 * PONIEDZIAŁEK, 29.12.2014 r. * 0.10 Grzech i wstyd - serial dramat, Włochy 1/12 1.05 Rozmowy w toku - talk show, Polska 1.45 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2.30 Kret - film thriller, Polska+2011, scenariusz i reżyseria. Rafael Lewandowski 4.15 Miasto Kobiet - talk show, Polska 5/12 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - prognoza pogody, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4087 5.50 Absurdy drogowe - program rozrywkowy, Polska 8 6.15 Życie bez barier - dokument, Wielka Brytania p. dla małoletnich od lat 12 7.05 Serwis pogodowy - Polska - prognoza pogody, Polska 7.07 Serwis pogodowy - Europa - prognoza pogody, Polska 7.10 Serwis pogodowy - Świat - prognoza pogody, Polska 7.15 Pogoda - prognoza pogody, Polska 7.20 Dorota was urządzi - program rozrywkowy, Polska 4/12 7.50 Maja w ogrodzie - program ogrodniczy, Polska 8.15 Dzień dobry TVN - magazyn, Polska 1527 10.50 Rozmowy w toku - talk show, Polska 11.30 Sąd rodzinny - serial fabularno-dokumentalny, Polska 27/52 12.15 Ukryta prawda - serial fabularno-dokumentalny, Polska 13.00 Serwis pogodowy - Polska prognoza pogody, Polska 13.02 Serwis pogodowy - Europa prognoza pogody, Polska 13.05 Serwis pogodowy - Świat - prognoza pogody, Polska 13.07 Pogoda - prognoza pogody, Polska 13.10 Odrobina Polski - program rozrywkowy, Polska 13.25 Wiem, co jem i wiem, co kupuję - program poradnikowy, Polska 3/12 14.00 Diabeł wie lepiej - telenowela, USA 179/182 14.45 Szpital - serial fabularno-dokumentalny, Polska 15.30 Przepis na życie - serial obyczajowy, Polska 4/13 16.15 Szczypta smaku - program kulinarny, Polska 7/8 16.40 Rzeka kłamstw - telenowela, Brazylia 82/160 17.30 Ukryta prawda - serial fabularno-dokumentalny, Polska 242 18.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2195 19.10 Szpital - serial fabularno-dokumentalny, Polska 245 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.30 Sport - program informacyjny, Polska 20.35 Pogoda - prognoza pogody, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 21.00 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 1993 21.30 Detektywi - serial fabularnodokumentalny, Polska 946 22.00 X Factor - program rozrywkowy, Polska 5/14 23.05 Uwaga! Pirat - program motoryzacyjny, Polska 16/21 23.40 Byłem figurantem SB - J.Fedorowicz - dokument, Polska 1/10

* WTOREK, 30.12.2014 r. * ITVN, wtorek, 2014-12-30 0.05 Byłem figurantem SB - D.Olbrychski - dokument, Polska 2/10 0.25 Sokół i gołębica - serial melodramat, Włochy 5/12 1.20 Miasto Kobiet - talk show, Polska 5/12

2.05 Diabeł wie lepiej - telenowela, USA 179/182 2.50 Ukryta prawda - serial fabularno-dokumentalny, Polska 242 3.35 Szpital - serial fabularno-dokumentalny, Polska 245 4.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2195 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - prognoza pogody, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 5.50 Szczypta smaku - program kulinarny, Polska 7/8 6.15 Rzeka kłamstw - telenowela, Brazylia 82/160 7.05 Serwis pogodowy - Polska - prognoza pogody, Polska 7.07 Serwis pogodowy - Europa prognoza pogody, Polska 7.10 Serwis pogodowy - Świat - prognoza pogody, Polska 7.15 Pogoda - prognoza pogody, Polska 7.20 Detektywi - serial fabularno-dokumentalny, Polska 946 7.50 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 1993 8.15 Dzień dobry TVN - magazyn, Polska 1528 10.50 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2195 11.30 Sąd rodzinny - serial fabularno-dokumentalny, Polska 28/52 12.15 Ukryta prawda - serial fabularno-dokumentalny, Polska 242 13.00 Serwis pogodowy - Polska prognoza pogody, Polska 13.02 Serwis pogodowy - Europa prognoza pogody, Polska 13.05 Serwis pogodowy - Świat - prognoza pogody, Polska 13.07 Pogoda - prognoza pogody, Polska 13.10 Rzeka kłamstw - telenowela, Brazylia 82/160 14.00 Diabeł wie lepiej - telenowela, USA 180/182 14.45 Szpital - serial fabularno-dokumentalny, Polska 245 15.30 Legendy PRL - program motoryzacyjny, Polska 4/11 15.50 Dorota was urządzi - program rozrywkowy, Polska 4/12 16.15 Efekt domina - program dokumentalny, Polska 4/8 16.40 Rzeka kłamstw - telenowela, Brazylia 83/160 17.30 Ukryta prawda - serial fabularno-dokumentalny, Polska 243 18.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2196 19.10 Szpital - serial fabularno-dokumentalny, Polska 246 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.30 Sport - program informacyjny, Polska 20.35 Pogoda - prognoza pogody, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 21.00 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 1994 21.30 Detektywi - serial fabularnodokumentalny, Polska 947 22.00 Życie bez wstydu - program rozrywkowy, Polska 5/12 22.55 Kuba Wojewódzki - talk show, Polska 5/15 23.45 Naznaczony - serial, Polska 4/ 13

*ITVN, ŚRODA, środa,31.12.2014 2014-12-31 r. * 0.30 Magiel Towarzyski - program rozrywkowy, Polska 4/14 1.05 Milion dolarów - komedia, Polska+2010 2.50 Diabeł wie lepiej - telenowela, USA 180/182 3.35 Szpital - serial fabularno-dokumentalny, Polska 246 4.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2196 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny,

Polska 5.30 Pogoda - prognoza pogody, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 5.50 Efekt domina - program dokumentalny, Polska 4/8 6.15 Rzeka kłamstw - telenowela, Brazylia 83/160 7.05 Serwis pogodowy - Polska - prognoza pogody, Polska 7.07 Serwis pogodowy - Europa - prognoza pogody, Polska 7.10 Serwis pogodowy - Świat - prognoza pogody, Polska 7.15 Pogoda - prognoza pogody, Polska 7.20 Detektywi - serial fabularno-dokumentalny, Polska 947 7.50 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 1994 8.15 Dzień dobry TVN - magazyn, Polska 1529 10.50 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2196 11.30 Sąd rodzinny - serial fabularno-dokumentalny, Polska 29/52 12.15 Diabeł wie lepiej - telenowela, USA 13.00 Serwis pogodowy - Polska prognoza pogody, Polska 13.02 Serwis pogodowy - Europa prognoza pogody, Polska 13.05 Serwis pogodowy - Świat - prognoza pogody, Polska 13.07 Serwis pogodowy - prognoza pogody, Polska 13.10 Rzeka kłamstw - telenowela, Brazylia 83/160 14.00 Sylwester - program rozrywkowy, Polska 19.30 Niezapomniane chwile 2014 program rozrywkowy, Polska 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.30 Sport - program informacyjny, Polska 20.35 Pogoda - prognoza pogody, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 21.00 Wojna żeńsko - męska - komedia, Polska+2011 22.50 Medium - horror, Polska+1985

* CZWARTEK, 1.1.2015 r. * ITVN , czwartek, 2015-01-01 0.25 Z miłości - film obyczajowy, Polska+2011, scenariusz i reżyseria. Anna Jadowska 2.05 Diabeł wie lepiej - telenowela, USA 181/182+ 2.50 Ja, Don Giovanni - film muzyczny, Austria, Hiszpania, Włochy+2009, scenariusz i reżyseria. Carlos Saura, 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - prognoza pogody, Polska - prognoza pogody, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska - program interwencyjny, Polska 4090+ 5.50 Kobieta na krańcu świata - program podróżniczo - rozrywkowy, Polska 2/10+ 6.15 Rzeka kłamstw - telenowela, Brazylia 84/160+ 7.05 Wiem, co jem i wiem, co kupujÍ - porgram poradnikowy, Polska 7.40 Rock’n’Ball - film obyczajowy, Ukraina+2011, scenariusz i reżyseria: Dmitriy Prikhodko 10.30 Hotel na cztery łapy - komedia, Włochy+2012, scenariusz i reżyseria: Paolo Costella 12.15 Śniadanie do łóżka - komedia, Polska+2010, reżyseria: Krzysztof Lang, scenariusz: Hanna WÍsierska 13.40 Światło wieczności - dokument, Wielka Brytania 14.35 Grupa MoCarta - w Teatrze program rozrywkowy, Polska 16.25 Fados - film muzyczny, Hiszpania, Portugalia 17.55 Kabaret Ani Mru-Mru - CzerŮ i Biel - kabaret, Polska 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.30 Sport - program informacyjny, Polska 20.35 Pogoda - prognoza pogody, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4091+ 21.00 Zamiana - komedia, Polska, Czechy, Rumunia+2009, reżyseria: Konrad Aksinowicz, scenariusz: Cezary Harasimowicz

22.40 Spokój w duszy - film obyczajowy, Słowacja

* PIĄTEK, 2.1.2015 r. * ITVN , piątek, 2015-01-02 0.15 Doradca smaku - program kulinarny, Polska 0.20 Miasto Kobiet - talk show, Polska 1.05 Ki - film obyczajowy, Polska+2011, reżyseria: Leszek Dawid 2.40 Niezapomniane chwile 2014 program rozrywkowy, Polska 3.10 Wojna żeńsko - męska - komedia, Polska+2011, reżyseria. Łukasz Palkowski, scenariusz. Hanna Samson 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - prognoza pogody, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4091+ 5.50 Co za tydzień - magazyn, Polska, Polska 680+ 6.15 Fados - film muzyczny, Hiszpania, Portugalia 2007, reżyseria. Carlos Saura 7.45 Serwis pogodowy - Polska - prognoza pogody, Polska 7.47 Serwis pogodowy - Europa prognoza pogody, Polska 7.50 Serwis pogodowy - Świat - prognoza pogody, Polska 7.55 Serwis pogodowy - Kurorty europejskie - prognoza pogody, Polska 8.00 Serwis pogodowy - Kurorty światowe, Polska 8.05 Doradca smaku - program kulinarny, Polska - program kulinarny, Polska 47/60+ 8.15 Dzień dobry TVN - magazyn, Polska, Polska 1530+ 10.50 Zakup kontrolowany - program motoryzacyjny, Polska 253+ 11.30 Sąd rodzinny - serial fabularno - dokumentalny, Polska 30/52+ 12.15 Byłem figurantem SB J.Fedorowicz - dokument, Polska 1/10+ 12.40 Byłem figurantem SB D.Olbrychski - dokument, Polska 2/10+ 13.00 Serwis pogodowy - Polska prognoza pogody, Polska 13.02 Serwis pogodowy - Europa prognoza pogody, Polska 13.05 Serwis pogodowy - Świat - prognoza pogody, Polska 13.07 Serwis pogodowy - Kurorty europejskie - prognoza pogody, Polska 13.10 Dorota was urządzi - program rozrywkowy, Polska 4/12+ 13.35 Szczypta smaku - program kulinarny, Polska 7/8+ 14.00 Diabeł wie lepiej - telenowela, USA 182+ 14.45 Maja w ogrodzie - program ogrodniczy, Polska 51/52+ 15.10 Uwaga! - program interwencyjny, Polska Pirat - program motoryzacyjny, Polska 16/21+ 15.50 Pyszne 25 - program kulinarny, Polska 8/12+ 16.15 Pomysł na weekend - program podróżniczy, Francja 26/27+ 16.40 Rzeka kłamstw - telenowela, Brazylia 85/160+ 17.30 Ukryta prawda - serial fabularno - dokumentalny, Polska 244+ 18.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2196+ 19.10 Szpital - serial fabularno - dokumentalny, Polska 247+ 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.30 Sport - program informacyjny, Polska 20.35 Pogoda - prognoza pogody, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4092+ 21.00 Słodka rywalizacja - program kulinarno-rozrywkowy, Polska 4/10+ 21.30 Do szpiku kości - dramat, USA 23.05 Na krawędzi - serial kryminalny, Francja 3/18+

* SOBOTA, 3.1.2015 r. * ITVN , sobota, 2015-01-03 0.00 Śniadanie do łóżka - komedia, Polska+2010, reżyseria. Krzysztof Lang, scenariusz. Hanna Węsierska 1.20 Zakup kontrolowany - program motoryzacyjny, Polska 253+ 2.05 Diabeł wie lepiej - telenowela, USA 182+ 2.50 Medium - horror, Polska+1985, reżyseria. Jacek Koprowicz, scenariusz. Jacek Koprowicz 4.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2196+

SYLWESTER 2014 KRAKÓW - MIASTO KRÓLÓW Sylwester to niezaprzeczalnie królowa wszystkich nocy. Należy go hucznie uczcić i z honorami przywitać Nowy Rok. 31 grudnia na scenie w Krakowie - Mieście Królów zagoszczą największe polskie gwiazdy, wśród nich m.in. Kayah, Zakopower, IRA, Wilki i Feel. Muzycy będą świętować ostatnią noc w roku wspólnie z mieszkańcami miasta oraz ulubionymi osobistościami ze stacji TVN. Na imprezę sylwestrową prosto z Rynku Głównego w Krakowie zapraszamy na antenę ITVN już o godz. 14.00. Tegoroczny Sylwester odbędzie się w iście królewskiej atmosferze. Najwięksi polscy artyści, od lat rządzący listami przebojów, tym razem postarają się zapanować nad spragnioną dobrej muzyki publicznością, która w rytmie polskich utworów radośnie oczekiwać będzie północy. Koncert lubianych, tanecznych hitów w wykonaniu królów i królowych polskiej estrady: Agnieszki Chylińskiej, Kayah, Macieja Maleńczuka, Grzegorza Hyżego, Wilków, Libera i Natalii Szroeder oraz energetycznych zespołów Zakopower, IRA, Feel, Red Lips i Future Folk urozmaici multimedialna, pełna świateł i szalonych wizualizacji scena. Nowy Rok 2015 z mieszkańcami Krakowa i telewidzami przywitają także popularni prezenterzy stacji: Agnieszka Szulim, Patrycja Kazadi, Marcin Prokop i Olivier Janiak, którzy poprowadzą show. O godną korony choreografię widowiska zadba Agustin Egurrola i tancerze z grupy VOLT. Ponadto grono polskich artystów wesprą uzdolnieni uczestnicy programów "X Factor" i "Mam talent": Sabina Jeszka, Karolina Duszkiewicz, Marta Bijan, Mateusz Guzowski, Marcin Spenner, Biba, Red Pop, Pin Up Candy, Patman Crew, Bucket Guys, Krzysztof Drabik i Top Toys. Tej najbardziej wyjątkowej nocy w roku gwarantujemy ponad pięć godzin wspaniałej rozrywki. Z nami każdy może zostać królową i królem sylwestrowego balu! Świętujmy wspólnie na antenie ITVN! TEKST NA PODSTAWIE MATERIAŁÓW TVN

5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - prognoza pogody, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4092+ 5.50 Pomysł na weekend - program podróżniczy, Francja 26/27+ 6.15 Miasto Kobiet - talk show, Polska 7/12+ 6.55 Ja, Don Giovanni - film muzyczny, Austria, Hiszpania, Włochy+2009, scenariusz i reżyseria. Carlos Saura 9.00 Dzień dobry TVN - magazyn, Polska, Polska 793+ 11.10 Co za tydzień - magazyn, Polska, Polska 681+ 11.35 Maja w ogrodzie - program ogrodniczy, Polska 52+ 12.00 Pyszne 25 - program kulinarny, Polska 9/12+ 12.25 Sokół i gołębica - serial melodramat, Włochy 6/12+ 13.20 Zakup kontrolowany - program motoryzacyjny, Polska 254+ 14.10 Grupa MoCarta - w Teatrze program rozrywkowy, Polska 15.55 Wiem, co jem i wiem, co kupuję - program poradnikowy, Polska 3/12+ 16.30 Byłem figurantem SB J.Fedorowicz - dokument, Polska 1/10+ 16.55 Byłem figurantem SB D.Olbrychski - dokument, Polska 2/10+ 17.15 Zamiana - komedia, Polska, Czechy, Rumunia+2009, reżyseria. Konrad Aksinowicz, scenariusz. Cezary Harasimowicz 18.55 Magiel Towarzyski - program rozrywkowy, Polska 4/14+ 19.30 Legendy PRL - program motoryzacyjny, Polska 5/6+ 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.25 Sport - program informacyjny, Polska 20.30 Pogoda - prognoza pogody, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4093+ 21.00 Przepis na życie - serial obyczajowy, Polska 5/13+ 21.50 Wstęp wzbroniony - program rozrywkowy, Polska 4/8+ 22.20 Grzech i wstyd - serial dramat, Włochy 2/12+ 23.15 Kapitan Cook - obsesje i odkrycia - dokument, Australia 1/4+ ITVN , niedziela, 2015-01-04 * NIEDZIELA, 4.1.2015 r. * 0.10 Z Pekinu do Paryża – wielki rajd - dokument, Australia 1/4+ 1.05 Rozmowy w toku - talk show,

Polska 2110+ 1.50 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2113+ 2.35 Sprawa honoru II - miniserial sensacyjny, Włochy 3/6+ 4.15 Kuba Wojewódzki - talk show, Polska 5/13+ 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - prognoza pogody, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4093+ 5.50 Uwaga! - program interwencyjny, Polska Pirat - program motoryzacyjny, Polska 16/21+ 6.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2117+ 7.05 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2122+ 7.55 Magiel Towarzyski - program rozrywkowy, Polska 5/14+ 8.30 Słodka rywalizacja - program kulinarno-rozrywkowy, Polska 4/10+ 9.00 Dzień dobry TVN - magazyn, Polska, Polska 794+ 11.10 Wiem, co jem i wiem, co kupuję - program poradnikowy, Polska 4/12+ 11.50 Przepis na życie - serial obyczajowy, Polska 5/13+ 12.35 Światło wieczności - dokument, Wielka Brytania 13.25 Wstęp wzbroniony - program rozrywkowy, Polska 4/8+ 13.50 Wiadomości z drugiej ręki serial komediowy, Polska 3/48+ 14.20 Wiadomości z drugiej ręki serial komediowy, Polska 4/48+ 14.45 Domy Śródziemnomorza - serial dokumentalny, Francja 16/20+ 15.15 Na Wspólnej Omnibus - serial obyczajowy, Polska 506+ 16.45 X Factor - program rozrywkowy, Polska 5/14+ 17.50 Hotel na cztery łapy - komedia, Włochy+2012, scenariusz i reżyseria. Paolo Costella 19.30 Dorota was urządzi - program rozrywkowy, Polska 5/12+ 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.25 Sport - program informacyjny, Polska 20.30 Pogoda - prognoza pogody, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4094+ 21.00 66 - walka płci - program rozrywkowy, Polska 7/8+ 21.30 Naznaczony - serial, Polska 5/ 13+ 22.20 Sprawa honoru II - miniserial sensacyjny, Włochy 4/6+

Serwis informacyjny - reportaże - filmy - seriale - sport - pogoda - serwis informacyjny - reportaże - filmy - seriale - sport - pogoda - serwis informacyjny - reportaże - filmy - seriale - sport - pogoda


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.