Gazeta 2016 01

W numerze między innymi: POWRACA CYKL PORAD JĘZYKOWYCH "ODCZAROWAĆ ANGIELSKI" • Smutne losy wielkich akcji w Kanadzie - "Uratować życie" i WOŚP • Sześć kłamstw na temat cholesterolu • Geniusze w Kordobie • Kanadyjska zima - albo wilki, albo my • Co ważnego czeka nas w sporcie w 2016 roku?

Telefon do redakcji: 647 - 557 - 3617; FAX 647 - 557 - 3627 redakcja@gazetagazeta.com

Toronto - Ontario 1 Rok III (106)

8 - 14 stycznia 2016

cena $1.50 (tax included)

DELIVERED TO THE POST OFFICE ON FRIDAY, JANUARY 08 2016; DOSTARCZONO NA POCZTĘ W PIĄTEK, 8 STYCZNIA 2016

Epilog Świąt Bożego Narodzenia

Orszaki Trzech Króli na ulicach polskich miast Warszawa Już po raz ósmy w środę przeszedł ulicami Warszawy Orszak Trzech Króli. W tym roku po raz pierwszy do orszaku dołączył prezydent RP. Orszak to tradycyjny element obchodów Święta Objawienia Pańskiego, zwanego świętem Trzech Króli.

W tym roku ulicami Warszawy przeszły nawet dwa orszaki.

Pierwszy wyruszył Traktem Królewskim - z Placu Zamkowego na pl. Piłsudskiego. Drugi odbył się na warszawskim Targówku.

Obydwa orszaki zorganizowała Fundacja Orszak Trzech Króli; oba przygotowały szkoły katolickie i lokalna społeczność.

Na Trakcie Królewskim Trzej Królowie - Kacper VIII (symbolizujący Europę, na czele orszaku czerwonego), Melchior VIII (symbolizujący Azję na czele orszaku zielonego) oraz Baltazar VIII (symbolizujący Afrykę na czele orszaku niebieskiego) wraz z towarzyszącymi im orszakami dwórek, rycerzy i wojowników poprowadzili przybyłych do Stajenki w poszukiwaniu Jezusa.

Król afrykański jechał na wielbłądzie, król azjatycki na chińskim smoku, król z Europy na koniu.

Na czele orszaku szła Gwiazda; tuż za nią przewodniczący orszakowi metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz.

Hierarcha rozpoczął orszak w samo południe modlitwą Anioł Pański.

Tradycyjnie na trasie odgrywano sceny tematyczne: dialog z Aniołem Bożym, Walkę Aniołów ze Złem, scenkę na dworze Heroda. Na wysokości Pałacu Prezydenckiego po raz pierwszy w ośmioletniej historii do orszaku dołączył prezydent RP Andrzej Duda z małżonką.

Orszak przybył do stajenki usytuowanej na pl. Piłsudskiego.

Kulminacyjnym momentem był pokłon Dzieciątku, złożony przez Trzech Króli.

W orszaku uczestniczyły tysiące wiernych, w większości zgromadzonych wzdłuż trasy.

Całość zakończyła się wspólnym śpiewaniem kolęd oraz występem zespołu "Arka Noego".

Hasłem ósmego Orszaku Trzech Króli było: "Nade wszystko miłosierdzie". Orszak włączył się też w obchody przypadającej w tym roku 1050 rocznicy chrztu Polski. Z tej racji wzięły w nim udział postaci księcia Mieszko I i Dobrawy.

Zebrani na pl. Piłsudskiego obejrzeli na telebimie pozdrowienia papieża Franciszka, skiero-

Uczestnicy orszaku na pl. Piłsudskiego. Orszak Trzech Króli przeszedł ulicami Warszawy, 6 bm. w święto Objawienia Pańskiego. Orszak poprowadzili biblijni monarchowie - Kacper, Melchior i Baltazar, symbolizujący trzy kontynenty - Europę, Azję i Afrykę. Podobne uroczystości odbyły się także w innych polskich miastach Jacek Turczyk PAP

wane do uczestników orszaku przy okazji modlitwy Anioł Pański.

Na zakończenie uroczystości głos zabrał kard. Kazimierz Nycz. "Bardzo potrzeba dzisiaj światu miłosierdzia, mówiła o tym siostra Faustyna w 1937-38 roku, mówił papież Paweł VI w czasie soboru, mówił przez 25 lat swojego pontyfikatu święty papież Jan Paweł II. Mówi to jeszcze głośniej i intensywniej papież Franciszek, który ogłosił obecny rok nadzwyczajnym, świętym rokiem miłosierdzia" powiedział kardynał, nawiązując do hasła orszaku.

Dodał, że właśnie uroczystość Trzech Króli jest "największym objawieniem Bożego miłosierdzia". "Tak jak jest jakiś wielki deficyt ludzkiego miłosierdzia we współczesnym świecie, tak jak jest deficyt wspólnoty we współczesnym świecie, tak przyjmijmy to, co mówi Chrystus, jako budowanie wspólnoty ludzkiej, dla której to wspólnoty Bóg stał się człowiekiem" - mówił kard.

Nycz.

Podkreślał, że "Kościół ma wielki obowiązek łączyć między

sobą kontynenty, łączyć narody, w imię tego samego zbawiciela", a także "łączyć ludzi w obrębie narodów". "Przez takie wydarzenia jak to dzisiejsze czynimy to" zaznaczył.

Metropolita warszawski wyraził podziękowanie wszystkim, którzy wzięli udział w Orszaku, "na czele z panem prezydentem i jego małżonką", a także tym, którzy przyczynili się do zorganizowania Orszaku.

W środę Orszaki Trzech Króli przeszły ulicami 420 miejscowości w Polsce i szesnastu miast poza granicami Polski. Święto Trzech Króli pozostało - zgodnie z nową formułą przykazań kościelnych, zatwierdzonych w 2003 roku przez Watykańską Kongregację Nauki i Wiary - jednym z niewielu świąt nakazanych, które są obchodzone w dzień powszedni. Katolicy mają w tym dniu obowiązek uczestnictwa we mszy tak jak w niedzielę..

Od Trzech Króli rozpoczyna się karnawał, którego zakończeniem są ostatki - wtorek przed Środą Popielcową rozpoczynającą Wielki Post.

Netflix dotrze do Polski Las Vegas Internetowa sieć telewizyjna Netflix rozszerza swoje usługi o kolejne 130 państw w tym Polskę - ogłosił na targach CES 2016 w Las Vegas szef firmy Reed Hastings. Zapowiedział, że na nowych rynkach będą dostępne oryginalne produkcje Netflixa.

Wśród nowych państw poza Polską są m.in. Rosja, Indie czy Singapur. Netflix zapowiedział, że odbiorcy z nowych rynków uzyskają od razu dostęp do ory-

ginalnych produkcji firmy, takich jak "Daredevil", "Jessica Jones", "Narcos" i "Marco Polo". Media zwracają jednak uwagę, że na początku nowi odbiorcy nie będą mogli korzystać z całej biblioteki filmów i seriali, oferowanej np. w USA. Netflix ma prawa m.in. do produkcji Foxa "Gotham" czy AMC "Breaking Bad".

Hastings podkreślił, że badania rynkowe pokazały, iż oryginalne produkcje Netflixa cieszą się dużą popularnością.

Wszystkim Czytelnikom, którzy obchodzą BOŻE NARODZENIE według kalendarza juliańskiego - SPOKOJNYCH ŚWIĄT życzy Redakcja

Piwo Żywiec.

Dostępne w sklepach LCBO i The Beer Store.

Wkrótce tanie linie lotnicze Winnipeg 12 lutego mają pojawić się loty nowej taniej linii lotniczej w Kanadzie.

Linia lotnicza o nazwie NewLeaf Travel ogłosiła, że jej samoloty będą latały między siedmioma kanadyjskimi miastami - Halifaksem, Hamilton, Reginą, Saskatoon, Winnipegiem oraz dwoma miastami w Kolumbii Brytyjskiej - Abbotsford i Kelowną.

Siedzibą linii lotniczej NewLeaf Travel jest Winnipeg.

Firma promuje loty w jedną

stronę po bardzo niskich cenach, nawet 89 dol., ale w zamian za to pasażerowie będą musieli uiszczać opłaty za bagaż podręczny, wybór miejsc, za napoje oraz za drukowanie kart pokładowych.

NewLeaf Travel mówi, że na początku nie planuje się codziennych lotów, ponieważ linia ma zamiar koncentrować się na podróżach wakacyjnych i wypoczynkowych ale zasada ta może ulec zmianie jeżeli będzie na to zapotrzebowanie.

Możliwy "nadzór" KE nad Polską Bruksela Ewentualny "nadzór" KE nad Polską w ramach procedury reagowania na systemowe zagrożenia dla państwa prawnego to głównie opinie i zalecenia, jednak w razie braku współpracy Warszawy z Brukselą kolejnym krokiem może być wniosek o zawieszenie w prawach członka UE. Do uruchomienia tej broni atomowej, jak określana bywa w Brukseli procedura kończąca się odebraniem danemu krajowi prawa głosu w Radzie UE, potrzebna jest jednak jednomyślna zgoda wszystkich krajów członkowskich (na poziomie szefów państw, poza tym, którego dotyczy wniosek). W praktyce oznacza to, że zastosowanie artykułu 7 Traktatu o UE, który przewiduje sankcje dla kraju naruszającego wartości, na jakich opiera się UE, jest bardzo trudne.

Aby nie przystępować do tego etapu zbyt szybko, Komisja Europejska przyjęła w marcu 2014 r. ramy prawne dotyczące "ochrony państwa prawnego w UE".

Mają one być narzędziem umożliwiającym odpowiednie reagowanie na szczeblu unijnym na systematyczne zagrożenia dla państwa prawa i są uzupełnieniem art. 7 Traktatu o UE. Celem tej procedury jest umożliwienie Komisji Europejskiej dialogu z danym państwem członkowskim, aby zapobiegać "wyraźnemu ryzyku poważnego naruszenia" przez państwo unijne m.in. war-

tości demokratycznych.

Proces ten składa się z trzech etapów. Pierwszym jest ocena Komisji, podczas której gromadzone i oceniane są wszystkie informacje dotyczące ewentualnych zagrożeń. Jeśli KE uzna, że rzeczywiście istnieje systemowe zagrożenie dla państwa prawnego, rozpocznie dialog z Polską (wcześniej musi jednak otrzymać od naszych władz odpowiedzi na listy, które do Warszawy wysłał wiceszef KE Frans Timmermans). W tym etapie przewidziane jest również wysłanie do kraju członkowskiego "uzasadnionej opinii", która jest de facto ostrzeżeniem dla niego ze strony Brukseli. Jeśli do tego dojdzie, Polska będzie mogła przedstawić swoje uwagi do tej opinii.

W kolejnym kroku, o ile sprawa nie zostanie załatwiona wcześniej, procedura przewiduje publikację przez Komisję "zalecenia w sprawie państwa prawnego". To wytyczne, by państwo członkowskie rozwiązało zidentyfikowane problemy w wyznaczonym terminie i poinformowało o tym Brukselę. W trzecim etapie KE monitoruje działania podjęte w odpowiedzi na jej zalecenia.

Jeśli uzna, że nie są one wystarczające, może skorzystać z mechanizmu przewidzianego w art. 7 Traktatu o UE, czyli zwrócić się do Rady o stwierdzenie poważnego ryzyka naruszania wartości UE przez kraj unijny.

strona 2

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

AKTUALNOŚCI

Patriarcha Cyryl broni interwencji Rosji w Syrii

UE zainwestuje miliard euro w przygranicznych regionach Bruksela Na miliard euro opiewają przyjęte w czwartek przez KE programy transgraniczne, których celem jest wsparcie rozwoju społecznego i gospodarczego regionów znajdujących się po obu stronach zewnętrznych granic UE. "Współpraca transgraniczna ma kluczowe znaczenie, pozwala bowiem zapobiegać tworzeniu nowych podziałów. Nowe środki finansowe dodatkowo przyczynią się do bardziej zintegrowanego i zrównoważonego rozwoju regionalnego sąsiednich regionów przygranicznych" - podkreślił cytowany w komunikacie KE komisarz do spraw europejskiej polityki sąsiedztwa i negocjacji w sprawie rozszerzenia Johannes Hahn. Środki będą pochodziły z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i Europejskiego Instrumentu Sąsiedztwa. Sfinansowane mają być projekty w 27 krajach w tym w Armenii, Gruzji, Mołdawii, na Ukrainie w Rosji ale także w Egipcie, Izraelu, Jordanii, Libanie, Palestynie, Tunezji oraz Turcji.

Z państw członkowskich programy będą realizowane w Buł-

garii, na Cyprze, w Estonii, Finlandii, Francji, Grecji, we Włoszech, na Łotwie, Litwie, Malcie, w Polsce, Portugalii, Rumunii Szwecji oraz w nienależącej do UE Norwegii.

Jak podała KE, umowy finansowe będą finalizowane pomiędzy krajami partnerskimi a UE do końca 2016 r. Dotacje będą przyznawane w drodze zaproszeń do składania wniosków.

Procedura ta ma rozpocząć się w ciągu 2016 roku lub na początku 2017 r.

Pierwszeństwo mają mieć projekty wspierające zrównoważony rozwój obszarów położonych wzdłuż granic zewnętrznych UE. Jak przekonuje Komisja, pozwoli to na zmniejszenie różnic w poziomie życia oraz rozwiązanie wspólnych wyzwań istniejących po obu stronach granic. W przypadku każdego z programów uczestniczące państwa wybrały maksymalnie cztery priorytety, spośród takich jak rozwój małych i średnich przedsiębiorstw, kultura, środowisko i zmiana klimatu, ograniczanie ubóstwa, edukacja i badania, energia, dostępność, zarządzanie granicami.

Juncker zaprzecza, że KE prowadzi nagonkę na Polskę Amsterdam Komisja Europejska nie prowadzi nagonki na Polskę zapewnił w czwartek szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker na konferencji prasowej w Amsterdamie, pytany o wątpliwości KE co do polskich ustaw o Trybunale Konstytucyjnym oraz radiofonii i telewizji.

"Nie dramatyzujmy za bardzo.

To ważny problem, ale musimy mieć przyjacielskie i dobre relacje z polskim rządem. Nasze podejście jest bardzo konstruktywne, nie prowadzimy nagonki na Polskę" - powiedział Juncker po wyjazdowym posiedzeniu KE w Holandii, w związku z objęciem przez ten kraj prezydencji w Unii.

Podkreślił, że "Polska jest ważnym członkiem UE". Wyjaśnił, że Komisja Europejska jest dopiero na początku istniejącej od 2014 roku procedury, pozwalającej stwierdzić, czy zachodzą systemowe zagrożenia dla państwa prawa w związku z przyjętymi przez Polskę ustawami o Trybunale Konstytucyjnym i o radiofonii i telewizji.

W liście do polskiego rządu wiceszef KE Frans Timmermans zasugerował poproszenie o opinię Komisji Weneckiej Rady Europy w sprawie reformy Trybunału Konstytucyjnego. "Polski rząd zgodził się na to i teraz prowadzimy dyskusję z Polską. Nie chcę spekulować o dalszych konsekwencjach, jakie mogłoby pociągnąć za sobą aktywowanie artykułu 7 (traktatu UE). Nie jesteśmy jeszcze na tym etapie i nie

sądzę, że dojdziemy do tego punktu. Jestem przekonany, że polski rząd przedstawi nam swoje przemyślenia, a my zareagujemy" powiedział Juncker.

Zgodnie z artykułem 7 traktatu UE za poważne naruszenie zasad demokratycznych mogą grozić sankcje, łącznie z zawieszeniem prawa głosu kraju w Radzie UE. Także premier Holandii Mark Rutte ocenił, że nie należy na razie komentować tego, co dzieje się w Polsce. "Trzeba dać szansę procedurze, prowadzonej przez KE" - powiedział Rutte.

Według Timmermansa KE cały czas czeka na odpowiedź polskiego rządu na dwa listy z pytaniami dotyczącymi reformy Trybunału Konstytucyjnego oraz ustawy o radiofonii i telewizji.

"Chcę prowadzić dialog z polskim rządem (...) Spoglądając na minione 25 lat można stwierdzić, że jednym z największych sukcesów integracji europejskiej jest transformacja w naszych nowych krajach członkowskich w Europie Środkowej i Wschodniej od dyktatury do rozwiniętych demokracji" - podkreślił Timmermans.

"Ochrona rządów prawa i praw człowieka w tych krajach jest wspólną odpowiedzialnością nie tylko tych państw, ale całej UE. To jest zagwarantowane w traktatach oraz zobowiązaniach dotyczących praw człowieka" dodał. Pierwsza orientacyjną dyskusję o sytuacji w Polsce Komisja Europejska ma przeprowadzić 13 stycznia.

Moskwa Patriarcha moskiewski i całej Rusi Cyryl bronił w czwartek operacji rosyjskiego lotnictwa w Syrii. "Dopóki ta wojna ma charakter obronny, jest ona sprawiedliwa" - zaznaczył w rozmowie z państwową telewizją Rossija 1."To, co dzieje się w dalekiej wydawałoby się Syrii, która w rzeczy samej wcale nie jest odległa, to w dosłownym znaczeniu nasz sąsiad - to obrona naszej ojczyzny" - oświadczył patriarcha.

Wyraził opinię, że jeśli terroryzm zwycięży w Syrii, "otrzyma wielką szansę jeśli nie na zwycięstwo, to aby niezwykle zakłócić

życie naszego narodu, przynieść nieszczęścia i klęski".

Operację w Syrii patriarcha nazwał "wojną obronną". "Dopóki ta wojna ma charakter obronny, jest to wojna sprawiedliwa" zaznaczył. Wyraził następnie przekonanie, że "działania militarne są uzasadnione, jeśli bronią one człowieka, społeczeństwa, państwa".

"Ponadto dobrze przecież wiemy, jakie straszne nieszczęścia niesie terroryzm. Nasz naród został poddany strasznym próbom" - powiedział Cyryl, przypominając zamachy w Biesłanie i Wołgogradzie. Wspomniał też o zestrze-

lonym 31 października 2015 roku nad egipskim półwyspem Synaj rosyjskim samolocie pasażerskim.

Rosja, która rozpoczęła naloty w Syrii 30 września, twierdzi, że na wniosek Damaszku koncentruje się na "celach terrorystycznych". Jednak źródła zachodnie, a także bojownicy walczący z reżimem prezydenta Baszara el-Asada, którego Moskwa jest sojusznikiem, oskarżają rosyjskie lotnictwo o bombardowanie pozycji rebeliantów uważanych za umiarkowanych, a także spowodowanie wielkiej liczby ofiar cywilnych.

Palestyński pastor i izraelski dziennikarz laureatami nagrody im. Palmego Sztokholm Palestyński pastor Mitri Raheb oraz izraelski dziennikarz Gideon Lewi zostali laureatami nagrody im. Olofa Palmego - poinformowała w czwartek kapituła prestiżowego szwedzkiego wyróżnienia, przyznawanego za walkę o pokój, działania przeciwko rasizmowi i ksenofobii. Raheb i Lewi zasłużyli się, "odważnie i niestrudzenie przeciwstawiając się okupacji i przemocy" - oświadczyli członkowie kapituły w Sztokholmie.

Raheb pracuje dla Kościoła luterańskiego w Betlejem i jest założycielem uniwersytetu Dar al-Kamila, która daje młodym ludziom możliwość zbadania swej

Mitri Raheb z nagrodą niemieckich mediów

palestyńskiej tożsamości. Lewi znany jest z krytycznej postawy wobec prowadzonej przez Izrael okupacji terytoriów palestyńskich - przypomniano.

Uroczyste wręczenie nagrody i przekazanie związanych z nią 70 tys. euro odbędzie się 29 stycznia w Sztokholmie.

PAP/EPA

Nagroda jest przyznawania przez Fundację Olofa Palmego na cześć socjaldemokratycznego premiera Szwecji w latach 9691976 i 1982-1986. Palme został zastrzelony w centrum Sztokholmu, gdy wieczorem 28 lutego 1986 roku wychodził z żoną z kina. Nie korzystał z ochrony.

Globalne ceny żywności spadły o 19 procent Rzym Globalne ceny żywności zmniejszyły się w 2015 roku o 19 procent w związku ze znaczną jej podażą oraz spowolnieniem w światowej gospodarce - poinformowała w czwartek Organizacja Narodów Zjednoczonych ds.

Wyżywienia i Rolnictwa (FAO).

Według niej był to już czwarty kolejny rok spadku cen żywności na rynkach światowych.

"Obfite dostawy w obliczu powściągliwego światowego popy-

tu i aprecjacja dolara były najważniejszymi przyczynami ogólnej słabości, jaka zdominowała ceny żywności w 2015 roku" powiedział ekonomista FAO Abdolreza Abbassian.

Jak się wskazuje, oczekiwanie na znaczne dostawy zbóż po zniesieniu opłat eksportowych w Argentynie wywarło wpływ na ceny pszenicy, zaś ceny kukurydzy spadły w efekcie nasilenia się walki konkurencyjnej między jej

eksporterami oraz ospałego globalnego popytu.

Prowadzony przez FAO wskaźnik cen zbóż odnotował w 2015 roku spadek o 15,4 proc., natomiast średnie ceny cukru były w ubiegłym roku o 21 proc. niższe niż w 2014 roku. Wskaźnik cen olejów jadalnych osiągnął w 2015 roku poziom najniższy od dziewięciu lat, a ceny produktów mlecznych były niższe niż kiedykolwiek od roku 2009.

Burmistrz zastrzelona przez gang narkotykowy Meksyk Zdaniem gubernatora stanu Morelos w Meksyku sprawcami zabójstwa w sobotę nowej burmistrz miasta Temixco byli członkowie gangu narkotykowego, który usiłuje wymusić na władzach odrzucenie kontroli policji federalnej nad lokalną policją, co ułatwiłoby kartelom współpracę z nią.

Graco Ramirez w poniedziałek na Twitterze oskarżył o zabójstwo burmistrz Giseli Moty dzień po objęciu przez nią urzędu gang Rojos, który toczył krwawe walki z innym gangiem, Guerreros Unidos z sąsiedniego stanu Guerrero.

Ich rywalizacja odegrała znaczną rolę w zaginięciu 43 studentów w Guerrero na południu Meksyku w 2014 roku. Podejrzani o uprowadzenie studentów zeznali, że gang Guerreros Unidos przez pomyłkę wziął studentów za członków gangu Rojos i uprowadził ich przy pomocy lokalnej policji. Według prokuratury zostali oni przez gang zamordowani, a ich zwłoki spalono.

Gubernator Ramirez powie-

dział na konferencji prasowej w niedzielę, że zabicie burmistrz Moty było ostrzeżeniem dla lokalnych władz, aby nie zgodziły się na kontrolowanie przez policję federalną lokalnej policji, co miało ułatwić wykorzenienie wśród niej korupcji. Mota zaakceptowała kontrolę policji federalnej, lecz zażądała, aby policja drogowa pozostała pod kontrolą miejscowych władz.

Do zabójstwa Moty doszło

dzień po rozpoczęciu przez lokalne władze operacji dotyczącej bezpieczeństwa z udziałem sił federalnych. Temixco leży 12 km na południe od miasta Cuernavaca, które jest stolicą stanu Morelos.

Według raportu z 2015 roku Cuernavaca zdeklasowało Acapulco jako najbardziej niebezpieczne miasto Meksyku, a Morelos to stan o najwyższym wskaźniku przestępczości w kraju.

FOTKA TYGODNIA

Parada "Castaneda Family’ w czasie ‘Carnaval de Negros y Blancos’ (Karnawał Czarnych i Białych) w)Pasto w Kolumbii. Festiwal trwa od 2 do 7 stycznia. W 2009 roku został uznany przez UNESCO za)Arcydzieło Ustnego i Niematerialnego Dziedzictwa Ludzkości)(Masterpiece of the Oral and Intangible Heritage of Humanity) Mauricio Duenas Castaneda PAP/EPA

www.gazetagazeta.com

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

strona 3

AKTUALNOŚCI

Zidentyfikowano 16 sprawców napaści na kobiety w Kolonii Berlin Policja niemiecka zidentyfikowała dotychczas 16 osób podejrzanych o udział w napaściach seksualnych i rabunkowych na kobiety w sylwestra w Kolonii, na zachodzie Niemiec.

Liczba zawiadomień o popełnieniu przestępstwa składanych przez ofiary molestowania wzrosła do 121.

W nocy z 31 grudnia na 1 stycznia grupa ponad 1000 mężczyzn, według policji "o wyglądzie wskazującym na pochodzenie z krajów arabskich lub Afryki Północnej", zebrała się w okolicach dworca głównego w Kolonii i znajdującej się nieopodal katedry. Młodzi mężczyźni obrzucali petardami innych uczestników zabawy pod gołym niebem.

Z tłumu wyodrębniały się mniejsze grupy, które osaczały kobiety, napastowały je, a następnie okradały. Grupy napastników liczące kilkadziesiąt osób otaczały swoje ofiary, uniemożliwiając policji szybką interwencję.

Rzecznik kolońskiej policji powiedział w czwartek, że domniemani sprawcy zostali rozpoznani na nagraniach wideo i zdjęciach.

Zastrzegł, że tożsamość większości z nich nie jest jeszcze znana.

Niemiecka policja informowała wcześniej o zatrzymaniu kilku sprawców napaści.

Liczba osób, które złożyły zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa w Kolonii, wzrosła ze

106 do 121. W Hamburgu, gdzie miały miejsce podobne incydenty, zgłosiły się 53 poszkodowane.

Trzy czwarte zgłoszeń dotyczy napaści seksualnych.

Minister spraw wewnętrznych Niemiec Thomas de Maiziere skrytykował policję za opieszałość. Kolońska policja przyznała, że zbagatelizowała początkowo skalę zagrożenia. Prezydent (komendant okręgowy) policji Wolfgang Albers wykluczył jednak możliwość swojej dymisji. "W tej sytuacji jestem tutaj potrzebny" - powiedział.

Niemiecka policja podkreśla, że na razie nie ma żadnych dowodów na to, iż wśród napastników znajdowali się uchodźcy.

Natomiast raport funkcjonariusza kierującego akcją policji w Kolonii, gdzie w sylwestra doszło do napaści seksualnych na kobiety, podważa stanowisko kierownictwa kolońskiej policji, które twierdzi, że dowiedziało się o ekscesach z dużym opóźnieniem - podała ZDF. Przedstawiciele komendy głównej policji w Kolonii utrzymują, że funkcjonariusze otrzymali pierwsze sygnały o napastowaniu kobiet na placu przed kolońską katedrą dopiero przed godz. 1 w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia.

Z wewnętrznego raportu policji federalnej (Bundespolizei), do którego dotarła redakcja tele-

Prezydent Obama ogłasza ograniczenia w dostępie do broni palnej

wizji ZDF, wynika, że skala zagrożeń znana była już przed godz.

23.

Autor raportu, "funkcjonariusz policji federalnej na kierowniczym stanowisku" pisze, że osoby poszkodowane informowały o napaściach już w chwili przybycia policjantów na miejsce wydarzeń. "Oburzeni przechodnie podbiegali do policjantów, informując ich o bójkach, kradzieżach i molestowaniu seksualnym" - czytamy w raporcie.

Zdaniem pragnącego zachować anonimowość policjanta liczba funkcjonariuszy skierowanych do akcji była niewystarczająca. "Panował chaos, mogło dojść do wypadków śmiertelnych" - pisze policjant.

Zgromadzony tłum złożony głównie z imigrantów wykazywał całkowity brak szacunku dla stróżów prawa.

"Jestem Syryjczykiem, musisz traktować mnie uprzejmie, zaprosiła mnie pani Merkel" - cytuje autor raportu jednego z uczestników. Uczestnicy demonstracyjnie darli dokumenty uprawniające ich do pobytu w Niemczech, mówiąc, że jutro załatwią sobie nowe. Kobiety, zarówno samotne jak i w towarzystwie, zmuszone były do "biegu przez rózgi" pomiędzy szpalerem pijanych mężczyzn.

"Sytuacja była dla policji upokarzająca, nie mogliśmy pomóc wszystkim" - konkluduje funkcjonariusz Bundespolizei. Jak

zaznaczył, w ciągu 29 lat służby nie doświadczył nigdy przedtem takiego braku respektu dla władzy.

W wydanym w Nowy Rok komunikacie kolońska policja oceniła atmosferę panującą przed dworcem głównym i katedrą jako pokojową. Dopiero następnego dnia władze poinformowały o napaściach. Media uczyniły to dopiero na początku tego tygodnia.

W noc sylwestrową również w Helsinkach odnotowano niespotykaną skalę molestowania seksualnego kobiet - poinformowała w czwartek fińska policja.

Przekazała, że do incydentów doszło m.in. na głównym dworcu, gdzie zebrało się ok. 1000 ubiegających się o azyl.

Skargi na molestowanie seksualne i kradzieże w noc sylwestrową, podobne do napaści w Kolonii, złożyły kobiety także w Zurychu - poinformowała w czwartek w komunikacie szwajcarska policja, która wszczęła śledztwo.

Zgłoszono około 25 kradzieży. Policja, badając je, wykryła, że kobiety padły też ofiarą agresji i molestowania seksualnego.

Sześć kobiet zeznało, że zostały otoczone i były napastowane przez "wielu mężczyzn o ciemnej skórze", którzy wmieszali się w tłum. Także w Austrii wiele kobiet poskarżyło się na molestowanie seksualne przez cudzoziemców w okresie świątecznym, zwłaszcza w sylwestra.

Stratfor o relacjach Polska - USA

Prezydent Obama ogłasza w Białym Domu 5 stycznia br. ograniczenia w dostępie do broni palnej. Obok wiceprezydent Joe Biden.

Michael Reynolds PAP/EPA

Waszyngton Prezydent Barack Obama ogłosił we wtorek wprowadzenie regulacji ograniczających dostęp do broni palnej. Mają one charakter administracyjny i nie wymagają zgody Kongresu.

Zapowiadane ograniczenia są krytykowane przez przedstawicieli Partii Republikańskiej.

Obama zaznaczył, że nie będzie walczyć o zmianę prawa w zdominowanym przez Republikanów Kongresie, który sprzeciwia się zmianom, skoncentruje się natomiast na zwiększeniu administracyjnej kontroli obrotu bronią i zasad jej nabywania.

"Konstytucyjnie zagwarantowane prawo do noszenia broni powinno mieć przeciwwagę w prawie do wyznawania religii, prawie do pokojowych zgromadzeń, a także do życia według własnego uznania" - powiedział Obama w przemówieniu wygłoszonym w Białym Domu. Towarzyszyli mu członkowie rodzin osób, które zostały zabite podczas strzelanin, do jakich doszło w ostatnich latach w USA. Szczegóły nowych ograniczeń administracyjnych zostaną przed-

stawione w przyszły wtorek podczas dorocznego orędzia prezydenta do narodu. Eksperci podkreślają, że chodzi "zbiór zaleceń" (Guidance), który ma zostać opracowany przez Biuro ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej oraz Materiałów Wybuchowych (ATF). "Chodzi w pierwszej kolejności o większą kontrolę procederu nabywania broni przez internet oraz podczas targów i pokazów, gdzie nikt nie troszczy się o uzyskiwanie zezwoleń, a także o przypadki posiadania kilku sztuk broni" - wyjaśnia agencja Associated Press.

Zdaniem szefa Narodowego Komitetu Partii Republikańskiej Reince'a Priebusa wprowadzane "zmiany służą wyłącznie przydaniu blasku schedzie po Obamie", który za rok zakończy urzędowanie oraz "wzbudzeniu entuzjazmu wyborczego w szeregach Partii Demokratycznej".

W ciągu ostatnich 10 lat na skutek przemocy z użyciem broni palnej zginęło w USA około 100 tysięcy ludzi. Ocenia się, że rocznie od kul ginie około 30 tysięcy osób.

Austin "Rządząca w Polsce partia Prawo i Sprawiedliwość jest krytyczna wobec UE i gotowa na utarczki z Brukselą (...) Ale tarcia z Białym Domem są bardziej niebezpieczne" - pisał w środę amerykański ośrodek Stratfor w tekście pt. "Czy nowy rząd Polski alienuje się?"

"USA są zainteresowane zachowaniem dobrych relacji z Polską, dużym krajem w Europie Wschodniej. Sekretarz stanu John Kerry spotkał się 1 grudnia z ministrem spraw zagranicznych Polski Witoldem Waszczykowskim i obydwaj wyrazili +niezachwiane zaangażowanie+ w sprawy NATO i bezpieczeństwa Europy Wschodniej" - przypomina amerykański ośrodek analiz strategicznych.

Jednak - jak ocenia Stratfor Biały Dom może się obawiać, że Polski rząd "przyjmie populistyczny (program) polityczny, mający na celu osłabienie polskich instytucji i ugodzenie w zagraniczne firmy".

"Tarcia z Białym Domem są bardziej niebezpieczne (niż nieporozumienia z UE), ponieważ mogą zniszczyć centralny element strategii polskiej polityki zagranicznej" - głosi analiza.

"Warszawa liczy na wojskową ochronę Stanów Zjednoczonych oraz ich dyplomatyczne i gospodarcze powstrzymywanie Rosji. W okresie, w którym wiele krajów UE nalega na normalizację stosunków z Moskwą, polski rząd ma poparcie Waszyngtonu w swych staraniach o utrzymanie obecnych sankcji wobec Rosji" - wyjaśnia Stratfor.

"Partia Prawo i Sprawiedliwość obiecała na przykład wprowadzenie specjalnego podatku dla zagranicznych banków i supermarketów. Przedstawiciele amerykańskich władz krytykowali już w przeszłości podobne posunięcia rządu Węgier" czytamy dalej w analizie Stratforu.

"Stany Zjednoczone zamanifestowały gotowość wywarcia presji na swych sojuszników, jeśli uznają to za konieczne. Rumunia jest tego dobrym przykładem. Tak jak Polskę, USA uważają Rumunię za kraj o kluczowym znaczeniu dla powstrzymywania Rosji. A jednak ta wartość Rumunii nie powstrzymała Białego Domu od wywarcia presji na Bukareszt, by podjął walkę z korupcją (...) oraz wprowadził przyjazne wobec rynku reformy, aby poprawić warunki dla biznesu i zagranicznych inwestorów" przypomina Stratfor.

"Plany partii PiS zirytują prawdopodobnie inwestorów i rządy Zachodniej Europy oraz Stanów Zjednoczonych w okresie, w którym Polska nadal potrzebuje militarnego i finansowego wsparcia z zagranicy" - czytamy w tekście.

"Polska zabiega o bardziej znaczącą obecność NATO w Europie Wschodniej. Niemcy i inne kraje UE są przeciwne temu pomysłowi, co sprawia, że wsparcie USA ma zasadnicze znaczenie. A zatem nowy polski rząd może mieć trudności z pogodzeniem swej polityki wewnętrznej ze strategicznymi imperatywami" - konkluduje Stratfor.

Przez św na sk iat róty Rzym - W Rzymie, gdzie w związku z Rokiem Miłosierdzia obowiązują nadzwyczajne środki bezpieczeństwa, zostały one jeszcze zaostrzone z powodu zaczętych od wtorku zimowych wyprzedaży. Zadowoleni są handlowcy, którzy mają nadzieję, że przyciągnie to klientów. *** Praga - Napływ uchodźców do Europy jest "inwazją", zorganizowaną przez Bractwo Muzułmańskie - powiedział prezydent Czech Milosz Zeman w wywiadzie radiowym, który cytuje agencja CTK. *** Waszyngton - Ministerstwo sprawiedliwości USA wniosło w poniedziałek cywilny pozew przeciwko koncernowi Volkswagen w związku z manipulowaniem pomiarami emisji tlenków azotu w jego samochodach i łamaniem w ten sposób przepisów o ochronie środowiska. *** Hawana - Wicekanclerz, minister gospodarki Niemiec Sigmar Gabriel i kubański minister handlu zagranicznego i inwestycji zagranicznych Rodrigo Malmierca podpisali w czwartek porozumienie w sprawie otwarcia w Hawanie biura handlowego niemieckiej gospodarki. *** Tel Awiw - Izraelka kierująca autobusem w Tel Awiwie mimo nacisku żydowskich pasażerów odmówiła wyproszenia z pojazdu Araba. Zaniepokojonym podróżnym tłumaczyła, że nie stanowi on zagrożenia. Jej pracodawca wyraził dumę z takiego zachowania - podała w czwartek dpa. *** Rijad - Arabia Saudyjska odwoła ruch lotniczy do Iranu, zakaże swym obywatelom podróżowania do tego kraju i zakończy wszelkie stosunki gospodarcze łączące ją z Teheranem - oświadczył saudyjski minister spraw zagranicznych Adil ibn Ahmad adDżubeir. W niedzielę Arabia Saudyjska zerwała stosunki dyplomatyczne z Iranem po ataku na saudyjską ambasadę w Teheranie i ostrej irańskiej reakcji na egzekucję szyickiego duchownego Nimra al-Nimra. *** Berlin - Dania wprowadziła kontrole na granicy z Niemcami, chcąc powstrzymać napływ migrantów. Premier Lars Lokke Rasmussen zapowiedział, że na razie wyrywkowe kontrole dokumentów będą prowadzone przez najbliższe 10 dni. *** Pekin - Ok. 29 tys. wysokich rangą urzędników państwowych ukarano w 2015 roku za rozrzutne obchodzenie się z publicznymi pieniędzmi - poinformowała Centralna Komisja ds. Inspekcji Dyscypliny Komunistycznej Partii Chin (KPCh) w opublikowanym w poniedziałek raporcie. W 2014 roku za niegospodarność ukaranych zostało zdecydowanie więcej, bo ok. 71 tys. urzędników. *** Nowy Jork - Włoski dyplomata Filippo Grandi w poniedziałek przystąpił do wykonywania obowiązków Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds.

Uchodźców. Zadaniem ONZ-owskiej agencji jest pomoc przynajmniej części z 60 mln osób wysiedlonych na świecie. *** Paryż - Ilustracja przedstawiająca Boga, z przewieszonym przez ramię kałasznikowem i podpisem "Morderca nadal na wolności", znalazła się na pierwszej stronie francuskiego pisma "Charlie Hebdo". Specjalny numer ma upamiętnić rocznicę zamachu na redakcję w Paryżu. Rocznicowe wydanie satyrycznego tygodnika w nakładzie miliona egzemplarzy trafiło do sprzedaży w środę; dziesiątki tysięcy mają być dostępne za granicą.

www.gazetagazeta.com

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

strona 4

AKTUALNOŚCI

Prezydent Duda rozmawiał z prezesem TK

POLSKI Kadencje władz TVP i PR wygasną w piątek Warszawa W czwartek w Dzienniku Ustaw została opublikowana nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji. Wejdzie w życie w piątek i tego dnia wygasną kadencje obecnych zarządów i rad nadzorczych Telewizji Polskiej i Polskiego Radia.

Zgodnie ze znowelizowaną ustawą mandaty dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych TVP oraz Polskiego Radia wygasają w dniu wejście w życie nowych przepisów, czyli dzień po ogłoszeniu ich w Dzienniku Ustaw.

Nowe zarządy i rady (rady będą liczyć trzech członków) będą powoływane przez ministra skarbu państwa "do czasu wprowadzenia nowej organizacji mediów narodowych". Dodatkowo minister skarbu został zobowiązany do dostosowania statutów TVP, PR i regionalnych rozgłośni Polskiego Radia do przepisów nowelizacji oraz stwierdzenia nieważności tych przepisów statutów, które są sprzeczne z nowelizacją.

Nowela straci moc z dniem 30 czerwca 2016 roku.

Zarządy spółek mediów publicznych będą działać w dotychczasowym składzie do czasu powołania nowych władz na podstawie zmienionych przepisów.

Nie będą mogły jednak - bez zgody ministra skarbu państwa - "dokonywać czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu ani czynności z zakresu prawa pracy, z których wynikałyby dla spółki nowe zobowiązania".

W uzasadnieniu do nowych przepisów autorzy - posłowie PiS - napisali, że zmiany te przyczynią się do "racjonalizacji i obniżenia kosztów zarządzania spółkami publicznej radiofonii i telewizji oraz przywrócenia w nich standardów zawodowych i etycznych, jakich wymaga realizacja misji publicznej". Nowela - jak napisano w uzasadnieniu - koncentruje się na zmianie sposobu kreowania rad nadzorczych i zarządów spółek publicznej radiofonii i telewizji oraz ograniczeniu liczebności rad nadzorczych do trzech osób.

"Wiąże się to z wyeliminowaniem udziału Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, jako organu regulacji rynku mediów elektronicznych, w kreowaniu składów zarządów i rad nadzorczych działających na tym rynku spółek Skarbu Państwa. Do czasu wprowadzenia nowej organizacji mediów narodowych winna to być bowiem domena ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa, który ponosi odpowiedzialność przed Sejmem" - wskazano.

Zdaniem autorów nowych przepisów ustawa stanowi pierwszy etap reformy mediów publicznych, zmierzającej do ustanowienia systemu mediów narodo-

wych. "Jego filarami będą instytucje niemające charakteru spółek akcyjnych, którym zapewni się stabilne źródła finansowania.

Stworzenie nowego systemu organizacji i finansowania mediów narodowych wymaga kilku miesięcy intensywnych prac i będzie następnym etapem reformy" wskazują autorzy.

Wiceminister kultury odpowiedzialny za reformę mediów Krzysztof Czabański powiedział PAP 29 grudnia, że projekt lub projekty ustaw określających strukturę, organizację i finansowanie mediów publicznych będą gotowe do procedowania w parlamencie wiosną. "Następnym krokiem po przyjęciu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji będzie przekształcenie mediów publicznych w media narodowe, poprzez zmianę ich ustroju prawnego. Duża ustawa medialna (obejmująca oprócz TVP i Polskiego Radia również Polską Agencję Prasową) będzie gotowa do procedowania w parlamencie w marcu lub kwietniu. Możliwe, że byłyby to dwa projekty: pierwszy określający ustrój, sposób organizacji i strukturę mediów narodowych, a drugi dotyczący sposobu ich finansowania.

Nie chcę tego przesądzać. Jednak moim zdaniem, jeżeli robić następny krok, to już całościowo" - powiedział Czabański.

Wiceminister zapewnił, że projekt określający kształt instytucjonalny nowych mediów jest już gotowy, jednak nie zapadła jeszcze decyzja, czy będzie pro-

Warszawa Prezydent Andrzej Duda rozmawiał w czwartek w Pałacu Prezydenckim z prezesem Trybunału Konstytucyjnego Andrzejem Rzeplińskim. Do spotkania doszło przy okazji uroczystości wręczenia nominacji sędziowskich.

Pytana na czwartkowym briefingu o temat tej rozmowy szefowa kancelarii Małgorzata Sadurska powiedziała, że prezes TK brał udział w uroczystości nominacji sędziów.

"Przyjął zaproszenie, tak jak to było dotychczas, gdy prezes Trybunału Konstytucyjnego, prezes Sądu Najwyższego oraz wiceprezes Naczelnego Sądu Administracyjnego i inne osoby brały udział w tego typu uroczystościach" - powiedziała. "Obecność prezesa Rzeplińskiego miała związek z nominacjami sędziowskimi" - podkreśliła, dopytywana o ewentualne działania prezydenta ws. TK. Wcześniej w czwartek Marcin Kędryna z Kancelarii Prezycedowany osobno, czy też zostaną do niego włączone kwestie finansowe. Podkreślił, że opracowanie nowego modelu finansowania mediów będzie zmianą najbardziej czasochłonną.

Projekt ustawy o mediach narodowych, do którego dotarła PAP zakłada, że Telewizja Polska, Polskie Radio i Polska Agencja Prasowa staną się mediami narodowymi; zostaną przekształcone w „państwowe osoby prawne” zarządzane przez dyrektora; nadzór nad nimi będzie należał do Rady Mediów Narodowych.

Jak zapisano w projekcie, stosunek pracy pracownika nawiązany przed dniem przekształcenia wygaśnie z upływem trzech miesięcy po dniu ogłoszenia ustawy, chyba że do tego czasu strony zawrą umowę przewidującą dalsze trwanie stosunku pracy.

Łatwiej będzie o uznanie kwalifikacji zawodowych zdobytych za granicą Warszawa Prostsze procedury związane z uznawaniem w Polsce kwalifikacji zawodowych zdobytych za granicą i wprowadzenie w naszym kraju europejskiej legitymacji zawodowej przewiduje ustawa, którą w czwartek podpisał prezydent Andrzej Duda.

Ustawa dostosowuje polskie prawo do unijnej dyrektywy ws. uznawania kwalifikacji zawodowych. Zapewnia też stosowanie unijnego rozporządzenia ws. współpracy administracyjnej za pośrednictwem Systemu Wymiany Informacji na Rynku Wewnętrznym IMI. Nowe przepisy ułatwią przepływ kadr, pracowników w obrębie Unii Europejskiej.

Ma temu służyć wprowadzenie w Polsce elektronicznego dokumentu, tzw. europejskiej legitymacji zawodowej (elz). Jest to elektroniczny certyfikat wydawany przedstawicielom wybranych zawodów (np. pielęgniarkom, farmaceutom czy pośrednikom w obrocie nieruchomościami), regulowanych w wielu krajach UE. Certyfikat zastąpi dotychczasową decyzję ws. uznania kwalifikacji zawodowych oraz oświad-

czenie o zamiarze świadczenia usługi transgranicznej.

W przypadku wprowadzenia wspólnych ram kształcenia i wspólnych testów kształcenia, nie będzie potrzebne przeprowadzanie procedury uznawania kwalifikacji. W praktyce oznacza to automatyczne uznawanie kwalifikacji zawodowych w naszym kraju.

Ustawa wprowadza prawo częściowego dostępu do zawodu w Polsce - wówczas, gdy możliwe będzie wyodrębnienie w nim pewnych czynności zawodowych.

Np., jeśli w Polsce dany zawód wymaga większej liczby umiejętności, a osoba z innego państwa - w ramach tego samego zawodu - ma kwalifikacje do wykonywania mniejszej liczby czynności, będzie mogła je wykonywać także w naszym państwie.

Zgodnie z nowymi przepisami, w Polsce uznawane będą odbyte za granicą praktyki zawodowe w zawodach, w których są one wymagane do uzyskania pełnych kwalifikacji. Ustawa określa też zasady sprawdzania znajomości języka wśród zagranicznych specjalistów, którzy chcą pracować w Polsce; znajomość

Do wymiany zdań między prezydentem a prezesem TK doszło podczas uroczystości wręJacek Turczyk PAP czenia aktów mianowania sędziom w Warszawie

denta zamieścił w portalu społecznościom zdjęcie rozmawiających prezydenta i prezesa TK. Nieoficjalnie ze źródeł zbliżonych do Pałacu Prezydenckiego wynika, że prezydent i prezes TK rozmawiali także za zamkniętymi drzwiami.

W czwartek prezydent Duda wręczył 69 osobom akty powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego; nowo powołani sędziowie złożyli wobec prezydenta ślubowanie - informuje na stronie internetowej Kancelaria Prezydenta.

Z komunikatu wynika, że prezydent gratulował awansów i zwrócił się do sędziów: "Proszę, byście wydając wyroki, kierowali się własnym doświadczeniem, żebyście byli samodzielni, byście patrzyli na sprawy szerzej niż tylko przez pryzmat czysto pojętego prawa i jego litery, ale żebyście patrzyli na sprawy także jako ludzie i pamiętali o tym, że każda sprawa pojedynczego człowieka, która znajduje się w waszych rękach jest sprawą tej właśnie osoby, być może dla niej najważniejszą" - powiedział prezydent.

Prosił sędziów, by zawsze mieli głębokie poczucie niezależności i niezawisłości. "I żebyście nie ulegali żadnym naciskom nawet w najtrudniejszych sprawach. Miejcie państwo to poczucie godności za sprawowanie urzędu sędziego Rzeczypospolitej - powiedział Andrzej Duda.

Pod koniec grudnia ub. roku prezydent podpisał nowelizację ustawy o TK, która zakłada, że Trybunał co do zasady ma orze-

kać w pełnym składzie liczącym co najmniej 13 na 15 sędziów TK (dziś pełny skład to co najmniej 9 sędziów). W składzie siedmiu sędziów będą zaś badane m.in. skargi konstytucyjne i pytania prawne sądów. Orzeczenia pełnego składu będą zapadać większością 2/3 głosów, a nie - jak dziś zwykłą. Ponadto, terminy rozpatrywania wniosków wyznaczane będą w TK według kolejności wpływu.

Według opozycji przyjęta zmiana ustawy sparaliżuje TK, bo wydłuży średni czas badania spraw w TK oraz spowoduje, że w wielu sprawach nie zapadnie wyrok - wobec niemożności uzyskania większości 2/3 sędziów.

PO zaskarżyła nowelizację do Trybunału.

12 stycznia TK zajmie się 10 zaskarżonymi uchwałami Sejmu: pięcioma - stwierdzającymi nieważność wyboru 5 sędziów TK przez Sejm poprzedniej kadencji oraz pięcioma uchwałami z 2 grudnia - o wyborze 5 nowych sędziów TK. Wniosek w tej sprawie złożyli do Trybunału posłowie PO. Rozprawa odbędzie się w pełnym składzie; przewodniczącym będzie sędzia Andrzej Rzepliński, a sprawozdawcą sędzia Sławomira WronkowskaJaśkiewicz.

Prezydent Duda nie odebrał ślubowania od pięciu sędziów wybranych przez Sejm poprzedniej kadencji w październiku 2015. Ślubowanie odebrał natomiast od piątki sędziów wybranych w grudniu przez Sejm obecnej kadencji.

Były wykładowca uniwersytetu oraz radny odpowie za gwałt Wrocław Blisko 30 zarzutów, w tym m.in. dotyczące gwałtu, postawiła wrocławska prokuratura Piotrowi Ż. - byłemu wykładowcy Uniwersytetu Wrocławskiego oraz byłemu radnemu SLD sejmiku dolnośląskiego. Akt oskarżenia w tej sprawie został wysłany do wrocławskiego sądu.

Jak powiedziała w poniedziałek PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Małgorzata Klaus, spośród 29 zarzutów postawionych byłemu wyjęzyka będzie można sprawdzić dopiero po uznaniu kwalifikacji zawodowych danej osoby, albo po wydaniu jej europejskiej legitymacji zawodowej.

Nowe przepisy wprowadzają w Polsce, podobnie jak to jest w innych państwach członkowskich UE, "mechanizm ostrzegania". Oznacza to obowiązek wzajemnego informowania się państw, np. o lekarzach lub nauczycielach, którzy utracili prawo wykonywania zawodu.

kładowcy, cztery dotyczą gwałtu. "Dwóch z tych gwałtów Ż. dopuścił się wraz z innym oskarżonym w tej sprawie mężczyzną - Arturem P." - powiedziała Klaus.

Kolejne zarzuty dotyczą m.in. czterokrotnej próby gwałtu i stalkingu. Ż., zdaniem prokuratury, miał również kilkanaście razy wykorzystywać swoje stanowisko do nakłaniania studentek do spotkania.

Zdarzenia opisane w akcie oskarżenia dotyczą lat 2002 - 2012.

Mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Piotr Ż. pełnił funkcję kierownika Zakładu Socjologii Sfery Publicznej w Instytucie Socjologii Uniwersytetu Wrocławskiego. W latach 2002-2006 był radnym Rady Miejskiej Wrocławia. Od grudnia 2010 r. był przewodniczącym Komisji Kultury, Nauki i Edukacji w Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. Ż. został zatrzymany przez policję w lutym 2013 r.

strona 5

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

AKTUALNOŚCI

Wybory i ich rezultaty polityczne - wydarzeniem roku 2015 Warszawa 48,8 proc. Polaków za najważniejsze wydarzenie 2015 roku uznała wybory i ich rezultaty polityczne - wynika z sondażu CBOS. Polacy najczęściej mówili o wyborach prezydenckich i parlamentarnych łącznie, jednak 21,9 proc. z badanych nie doprecyzowała, które z nich mają na myśli.

Z kolei wśród tych, którzy dookreślili swoją odpowiedź, ważniejszym wydarzeniem w ubiegłym roku były wybory parlamentarne (17,1 proc.) niż prezydenckie (9,8 proc.).

Wśród innych wydarzeń, które badani wymienili jako najważniejsze, znalazły się różnego rodzaju wydarzenia sportowe (łącznie 1,7 proc. wskazań, w tym awans piłkarzy na Euro 2016 - 1,2 proc.). Dla 1,4 proc.

Polaków w minionych dwuna-

zać żadnego takiego wydarzenia.

Za najważniejsze wydarzenie o charakterze międzynarodowym Polacy uznali ataki terrorystyczne i terroryzm ogólnie (13,5 proc.), dalsze 6,9 proc. respondentów wymieniło dokonany w Paryżu przez dżihadystów zamach.

Kolejnym - zdaniem CBOS niewiele rzadziej wymienianym problemem na świecie, był masowy napływ do Europy imigrantów z rejonów objętych konfliktami zbrojnymi (15,8 proc.).

Napływ ten był skutkiem m.in. wojny w Syrii, którą jako najważniejsze wydarzenie w skali globu, wymieniło 5,8 proc. badanych.

Wśród kolejnych istotnych wydarzeń na świecie, 3,9 proc. ankietowanych wymieniło problem tzw. państwa islamskiego (ISIS), a niewiele mniej osób (3,1 proc.) zwróciło uwagę na trwająrządowych manifestacji padły w cy konflikt na Ukrainie, w Donkontekście opublikowanych przez "Newsweek" nagrań ze spotkania Schetyny z członkami PO. Kandydat na szefa Platformy przedstawił działaczom m.in. receptę na bycie w opozycji. Mają nią być uliczne demonstracje i działalność międzynarodowa. Zdaniem Schetyny Platforma powinna mobilizować ludzi do protestów i wyprowadzać ich na ulicę. "Trzeba być gotowym, że będzie 500 tys. ludzi.

Przywieziemy z kraju milion, jak będzie trzeba. Trzeba być gotowym na wszystko, nawet na takie twarde warianty" - powiedział na nagraniach.

Dopytywany na konferencji w Katowicach o publikację w "New- Szczeciński Korpus NATO sweeku" Schetyna potwierdził, że Szczecin Do 380 wzrosła liczba nagrania są prawdziwe, choć ich żołnierzy w kwaterze głównej kompilacja jest "trochę sztuczna". Wielonarodowego Korpusu PółByły szef dyplomacji podkreślił, nocno-Wschodniego w Szczeciże uczestniczy w wielu spotka- nie. W koszarach jednostki pojaniach, na których prowadzone są wili się też oficerowie z Hiszpanii otwarte rozmowy i jego partia nie - państwa, które dołączyło do Korma nic do ukrycia. "Partia jest plu- pusu w grudniu ubr. - poinformoralistyczna, demokratyczna w wały służby prasowe jednostki. środku. Nie ma żadnych łańcuWiększość z zaplanowanych chów czy jakiejś cenzury”"- ponad 200 nowych stanowisk w oświadczył. Dodał, że liczne spo- Korpusie zostało już obsadzotkania, rozmowy służą stworze- nych. W najbliższym czasie dołąniu nowego programu PO. Kon- czą kolejne osoby, tak, aby w wencja programowa Platformy jednostce służyło łącznie 400 żołpowinna odbyć się jeszcze w tym nierzy i 45 pracowników cywilroku, być może w pierwszym pół- nych, czyli o 200 żołnierzy więcej roczu - zapowiedział. niż przed decyzjami strukturalSchetyna powiedział też, że w nymi. najbliższym czasie działaczy PO Zmiany w liczebności kadry czeka ogromna praca - w kraju, jednostki i jej strukturze są efekale także za granicą. Zaznaczył, tem podjętych przez dowództwo że kalendarz najbliższych wyda- NATO oraz kraje założycielskie rzeń na arenie międzynarodowej Korpusu decyzji o wzmocnieniu jest bardzo intensywny. Polską zaj- Korpusu i podniesieniu jego gomować się będzie m.in. Komisja towości bojowej.

Europejska, Parlament EuropejJak poinformowano PAP w ski.

Korpusie, dołącza do niego nie"Dużo będzie tych aktywności, bawem przedstawiciele nowych których nie zawsze byśmy sobie państw - Grecji i Kanady. Trwają życzyli, bo one nie zawsze nieste- rozmowy z Norwegami. ty muszą być dobre, pozytywne.

Jeszce w styczniu obowiązki Będziemy walczyć o to, żeby ob- szefa sztabu Korpusu, które pełraz Polski zmieniać, żeby on nie ni obecnie niemiecki generał Lutz był tak jednostronnie negatywny, Niemann, zostaną przekazane jak jest w tych ostatnich dniach i zgodnie z zasadą rotacji generatygodniach" - powiedział. łowi duńskiemu.

"Nie ma zgody w Europie. EuStanowisko dowódcy Korpuropa jest zdziwiona i zdumiona tą su jest obsadzane rotacyjnie przez sytuacją (w Polsce - PAP), dlatego generałów niemieckich lub polbędzie o tym rozmawiać" - powie- skich. Również pozostałe stanodział i wyraził przekonanie, że wiska w grupie dowodzenia, czypolityka PiS nie jest akceptowana li zastępcy dowódcy i szefa sztaprzez kraje UE. bu, obejmowane są cyklicznie

stu miesiącach istotne było przewodniczenie przez Donalda Tuska Radzie Europejskiej.

Jak podkreśla CBOS znikomy odsetek badanych (0,7 proc.) za ważną uznał kwestię imigrantów z Bliskiego Wschodu, których Polska miałaby przyjąć. W sondażu mówiono też o likwidacji OFE i innych sprawach z dziedziny gospodarki (0,5 proc.), o wydarzeniach sportowych (0,5 proc.), o rocznicach (0,4 proc. - m.in. związanych z pontyfikatem Jana Pawła II i rocznicą powstania warszawskiego) oraz o wydarzeniach kulturalnych (0,2 proc. - Konkurs Chopinowski, działalność Muzeum Historii Żydów Polskich).

8,9 proc. respondentów stwierdziło, że żadne wydarzenie nie było na tyle istotne, by uznać je za najważniejsze w 2015 roku. 36,2 proc. badanych nie potrafiła wska-

Będą demonstracje przeciwko polityce PiS, gdy opozycja nie będzie wysłuchiwana Katowice Demonstracje przeciwko polityce PiS będą pojawiały się wtedy, gdy głos opozycji przestanie być wysłuchiwany i brany pod uwagę - oświadczył kandydat na szefa Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. Dodał, że jego partia jest gotowa do organizowania takich manifestacji.

"Demonstracje czy wyjście na ulice pojawią się wtedy - jako konieczność polityczna - kiedy skończy się możliwość funkcjonowania w parlamentarnej opozycji. Kiedy (…) rzeczywiście debata będzie kneblowana, w sposób naturalny te demonstracje będą się pojawiać" - powiedział Schetyna w poniedziałek w Katowicach na wspólnej konferencji prasowej z Tomaszem Siemoniakiem i Borysem Budką (obaj zgłosili początkowo swe kandydatury na szefa PO, następnie - najpierw Budka, potem Siemoniak - wycofali się, przekazując poparcie Schetynie).

Schetyna dodał, że udział w manifestacjach będą brali udział ludzie, którzy "nie zgadzają się na politykę PiS i na państwo PiS, na zabieranie niezależności, podmiotowości i też przyzwoitości, nie tylko w polityce; na ograniczanie mediów, likwidację służby cywilnej, uderzenie w samorząd, Trybunał Konstytucyjny czy we władzę sądowniczą".

"To są rzeczy, do których nie jesteśmy przyzwyczajeni i na to nie będzie zgody" - oświadczył i dodał, że jego partia nie może uciekać od odpowiedzialności.

Przypomniał, że PO w 2006 r. zaangażowała się w organizację marszu sprzeciwu wobec polityki ówczesnej koalicji PiS, LPR i Samoobrony.

"Jesteśmy gotowi, też organizacyjnie, żeby podjąć takie wyzwanie. Dzisiaj zrobimy wszystko, żeby te kwestie były wyjaśniane na poziomie parlamentu, komisji parlamentarnych, posiedzeń i decyzji, ale - tak jak powiedziałem - głos Platformy, głos opozycji musi być wysłuchiwany i musi być brany pod uwagę w tej publicznej debacie" - zaznaczył.

Pytania o organizację anty-

basie i na Krymie. Ponadto Polacy wypowiadali się ogólnie o wojnie i konfliktach światowych (1,5 proc.), a także podkreślali znaczenie podpisanego ostatnio przez przywódców świata tzw. pakietu klimatycznego (1,4 proc.).

W 2015 roku żadnego istotnego wydarzenia w skali międzynarodowej nie potrafiło wskazać 47,2 proc. badanych, a kolejne 5,3 proc. stwierdziło, że nic takiego - co zasługiwałoby na miano wydarzenia roku - nie miało miejsca.

Procenty w ankiecie nie sumują się do 100, ponieważ badani mogli wymienić więcej niż jedno wydarzenie.

Sondaż CBOS przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 3-10 grudnia 2015 r. na liczącej 989 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

Zmiany w Korpusie NATO

Prze na s z Pol sk ę krót y Warszawa - Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz powołał historyka dr. hab. Sławomira Cenckiewicza na pełnomocnika MON ds. reformy archiwów wojskowych oraz p.o. dyrektora Centralnego Archiwum Wojskowego poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy MON Bartłomiej Misiewicz.

*** Kraków - Krakowska Prokuratura Apelacyjna umorzyła śledztwo ws. uprowadzenia i zabójstwa poznań-skiego dziennikarza Jarosława Ziętary poinformował w poniedziałek PAP rzecznik PA w Krakowie prok. Piotr Kosmaty. Dodał, że zdecydowała o tym zmiana zeznań przez świadków.

*** Warszawa - Miniony weekend był rekordowy, jeśli chodzi o liczbę zamarznięć; tylko w niedzielę i sobotę, w kraju zamarzło 21 osób - alarmuje policja i Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

Apelują, by nie być obojętnym i zwracać uwagę m.in. na osoby starsze lub bezdomne, znajdujące się na dworze.

*** Kielce - W poniedziałek w całym kraju ruszyły punkty nieodpłatnej pomocy prawnej dla najuboższych, młodych i seniorów, kombatantów i weteranów, posiadaczy Karty Dużej Rodziny oraz ofiar klęsk. W Kielcach i Wrocławiu program już cieszy się dużym zainteresowaniem.

***

radioszczecin.pl

przez przedstawicieli krajów założycielskich Korpusu, czyli Danii, Niemiec i Polski.

W najbliższym półroczu Korpus weźmie udział w trzech dużych ćwiczeniach, które odbędą się jeszcze przed zaplanowanym na lipiec br. w Warszawie szczytem NATO: Trident Joust 16, Brilliant Jump i Anaconda 16. Mają one przygotować jednostkę do osiągnięcia pełnej gotowości operacyjnej.

Ubiegłoroczny szczyt Sojuszu w walijskim Newport zobowiązał korpus do zwiększenia gotowości bojowej ze 180 do maksimum 90 dni, a w przypadku rozmieszczenia w rejonie działań struktur dowodzących siłami "szpicy" - do pięciu dni. Gotowość do realizacji części tych zadań korpus ma osiągnąć przed szczytem NATO. Korpus ma być też zdolny dowodzić wojskami sił odpowiedzi NATO (NRF) oraz nadzorować jednostki integracji, przygotowujące działania "szpicy" - NFIUs. Już teraz szczecińska kwatera dowodzi tymi jednostkami w Polsce, Estonii, na Litwie i Łotwie, a w przyszłości również na Węgrzech i Słowacji. Jednostki te, jeśli zaistnieje taka konieczność, usprawnią szybkie rozmieszczenie sił Sojuszu w regionie oraz wesprą planowanie obrony kolektywnej. Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni powołano w 1999 r. jako jednostkę polsko-niemiecko-duńską. Obecnie w dowództwie służą przedstawiciele 20 państw.

Warszawa - Z propozycją, by lekarze po zakończeniu rezydentury byli zobowiązani do pracy w Polsce przez określony czas, wystąpił Rzecznik Praw Pacjenta. Samorząd lekarski protestuje przeciw takiemu rozwiązaniu i przekonuje, że powodem emigracji lekarzy jest nadmierna biurokracja.

*** Warszawa - Resort zdrowia opublikował mapy potrzeb zdrowotnych w zakresie chorób onkologicznych i kardiologicznych. Mają one m.in. pomóc w planowaniu inwestycji w służbie zdrowia. bowiązek tworzenia takich map wynika z ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.

*** Gdańsk - Tylko dwa gdańskie szpitale otrzymały kilkadziesiąt urządzeń o łącznej wartości ok. 5 mln zł. z Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

W niedzielę podczas Finału WOŚP w Gdańsku pieniądze zbierać będzie ponad tysiąc wolontariuszy.

*** Warszawa - W 2014 r. w mszach św. uczestniczyło niespełna 39,1 proc. wiernych; 16,3 proc. przystępowało do komunii - wynika z badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego. To dokładnie tyle samo, co w 2013 r. i minimalnie mniej niż w latach 2012 i 2011.

*** Warszawa - W ZUS zarejestrowano już pierwsze elektroniczne zwolnienia, które można wystawiać od 1 stycznia poinformował PAP członek zarządu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Radosław Stępień. W systemie zwolnień zarejestrowało się już ponad 14 tys. lekarzy.

*** Warszawa - Siedem miesięcy przed Światowymi Dniami Młodzieży zarejestrowano już zgłoszenia ponad 540 tys. uczestników ze 151 krajów - poinformował w poniedziałek dyrektor Krajowego Biura Organizacyjnego ŚDM ks.

Grzegorz Suchodolski.

*** Katowice - Zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza usłyszał 19-latek, który w Nowy Rok w Mysłowicach (Śląskie) chodził po ulicy z siekierą w ręku.

Interweniujący policjant, który obawiał się ataku, użył broni palnej. Wystrzelony przez niego pocisk trafił w towarzyszącą 19-latkowi dziewczynę.

strona 6

www.gazetagazeta.com

Gazeta 1, 8 -14 stycznia 2016 AKTUALNOŚCI

Jaka jest przyszłość ekonomii kanadyjskiej?

KANADY Co będzie z marihuaną?

Ottawa Kanadyjski rząd rozpoczął dopiero prace nad obiecaną legalizacją marihuany. Trwa już jednak dyskusja o miejscach sprzedaży - w sklepach z alkoholem, a może w formie wysyłkowej.

Premier Justin Trudeau jeszcze podczas tegorocznej kampanii wyborczej zapowiadał legalizację marihuany. Podczas niedawnej transmitowanej przez stacje telewizyjne konferencji prasowej w Trudeau podkreślił, że konsultacje na temat niezbędnych zmian w prawie będą prowadzone w porozumieniu z rządami prowincji i władzami miejskimi, a także środowiskiem medycznym. Chodzi jednak nie tylko o to, by z kanadyjskiego kodeksu karnego wykreślić przepis penalizujący posiadanie niewielkich ilości narkotyku i jednocześnie odciąć źródło dochodów zorganizowanych grup przestępczych.

Jedną z kwestii do rozstrzygnięcia pozostaje ustalenie poziomu akcyzy. Trudeau przestrzegał, że zbyt wysokie podatki mogą sprzyjać nielegalnym dystrybutorom, podobnie jak dzieje się to z papierosami. Według badań nawet połowa papierosów wypalanych w Kanadzie pochodzi z nielegalnego obrotu. Stąd też, podkreślał Trudeau, o ile rząd może liczyć na pewne wpływy z legalnej sprzedaży marihuany, o tyle nie szacuje potencjalnych dochodów zbyt wysoko. Zresztą mają być one przeznaczone na terapie uzależnień, programy edukacyjne i wsparcie dla programów leczenia osób z problemami psychicznymi.

Jedną z zasadniczych kwestii jest to, gdzie marihuana będzie sprzedawana - wśród argumentów za jej legalizacją jest utrudnienie dostępu niepełnoletnim.

Stąd też pojawił się pomysł wykorzystania sieci sklepów z alkoholami. Każda kanadyjska prowincja ma własne regulacje ograniczające sprzedaż alkoholu, w Ontario mocniejsze alkohole są poza restauracjami i barami sprzedawane w sieci LCBO, będącej własnością prowincji. Zwolenniczką wykorzystania sieci

sklepów z alkoholem jest m.in. premier Ontario Kathleen Wynne, zaś związki zawodowe w Ontario, a także w Kolumbii Brytyjskiej wskazują, że personel takich sklepów ma odpowiednie kwalifikacje jeśli chodzi o sprawdzanie wieku nabywców.

Są też zwolennicy sprzedaży marihuany w tych samych sklepach, w których można kupić papierosy, również z tego powodu, że sprzedawcy legalnego tytoniu mogą legitymować nabywców. Trudeau mówił jednak już, że legalizacja marihuany ma jednocześnie prowadzić do utrudnienia nieletnim dostępu, a "corner stores" czy "depanneurs" w Quebecu, czyli niewielkie sklepy, nie są w związku z tym najlepszym rozwiązaniem.

Dystrybutorzy medycznej marihuany proponują, by wykorzystać ich sieć sprzedaży i model dostaw, czyli zamówienie u legalnego producenta, który następnie dostarcza kurierem przesyłkę do domu.

W Kanadzie już od 2001 r.

Health Canada (ministerstwo zdrowia) zezwalało w ściśle określonych przypadkach na medyczne wykorzystanie marihuany.

Obecnie lista licencjonowanych producentów, z którymi mogą bezpośrednio kontaktować się pacjenci posiadający odpowiednie dokumenty od swojego lekarza, jest dostępna na stronie internetowej ministerstwa. Od czerwca br. na podstawie orzeczenia Sądu Najwyższego Kanady, definicja "medycznej marihuany" dotyczy nie tylko suszonej używki, także wszystkich innych form jej stosowania, w tym np. oleju czy herbaty.

W 2002 roku specjalna senacka komisja ds. nielegalnych narkotyków przygotowała materiał, zbierający naukowe dane o paleniu marihuany. Stwierdzono w nim m.in., że marihuana jest mniej szkodliwa niż alkohol i zasadami obrotu obu tych używek powinny rządzić takie same zasady prawne i podatkowe. Poprzedni konserwatywny rząd opowiadał się jednak za zaostrzaniem prawa, mimo apeli wielu polityków, naukowców i nawet

Ottawa W czwartkowym wystąpieniu szef Centralnego Banku Bank of Canada Stephen Poloz powiedział, że przezwyciężanie problemów ekonomicznych związanych z szokiem na rynku surowców jest właściwie skazane na jedną główną strategię przeczekanie.

Poloz powiedział, że nie ma prostych działań, które byłyby w stanie rozwiązać ten problem, chociaż oczywiście istnieją pewne sposoby aby negatywne efekty takich czynników jak gwałtowny spadek cen ropy lekko zminimalizować. Jednakże podstawową sprawą jest konieczność przeczekania i zorientowania się w jaki sposób kwestie te potoczą się.

Niestety przystosowanie ekonomii do obecnych warunków może być trudne i bolesne dla poszczególnych osób, powiedział Poloz, który już w tym roku dwukrotnie obniżył referencyjną stopę procentową.

Jednocześnie zwrócił on uwagę, że kanadyjski dolar spadł mniej więcej do takiego samego poziomu, na jakim był ponad 10 lat temu. Jest on obecnie na po-

ziomie 2003 i 2004 roku, kiedy ceny ropy były mniej więcej takie jak obecnie, wspomniał Poloz.

W czwartek kurs kanadyjskiego dolara spadł do poniżej 71 centów amerykańskich, tak jak w połowie 2003 roku, kiedy kurs lekko podniósł się od najniższego w historii poziomu 61,79 centów amerykańskich w styczniu 2002 roku.

Cena baryłki ropy naftowej w środę wynosiła poniżej 34 amerykańskich dolarów. Jest to naj-

niższy poziom od 2008 roku, a cena była jeszcze niższa w czwartek. W 2002 roku, jak przypomniał Poloz, wynosiła ona 25 dolarów.

Podobnie jak w 2000 roku wszystkie te skomplikowane ekonomiczne zmiany powodują wyższe wydatki konsumentów, spadek zatrudnienia, a także obniżenie inwestycji w sektorze bogactw naturalnych. Inne sektory tymczasem odnotowują wzrost zatrudnienia i inwestycji.

Przedbudżetowe konsultacje Ottawa Trwają przedbudżetowe konsultacje. W ramach tych konsultacji minister finansów Bill Morneau w środę odbył długie spotkanie - poprzez internetowe forum ze studentami uniwersytetów w całej Kanadzie. Powiedział, że jednym z ważnych priorytetów w nowym budżecie będzie sprawa stosunków rządu z ludnością rdzenną.

Liberałowie poczynili szereg ważnych obietnic w stosunku do ludności rdzennej, które nie zostały opracowane finansowo w platformie partii. Wśród nich znajduje się zrealizowanie wszystkich 94 rekomendacji sformułowanych w raporcie komisji badającej cierpienia ludności rdzennej w tzw. szkołach z internatami (residential schools) Truth and Reconciliation Commission.

Kolejnym zobowiązaniem było zaradzenie w ciągu najbliższych 5 lat wszystkim przypadkom, gdzie ludność rdzenna nie ma czystej wody do picia i gdzie obowiązuje nakaz gotowania wody.

Minister Morneau przyznał, że faktycznie Kanada znajduje się w znacznie gorszej pozycji finansowej niż spodziewano się gdyż że osłabienie globalnego wzrostu gospodarczego powoduje poważne problemy także w Kanadzie.

W czasie kampanii wyborczej Justin Trudeau obiecywał, że Kanada nie przekroczy 10 mld dol. rocznego deficytu przez najbliższe dwa lata i że będzie pompowała miliardy dolarów na projekty infrastrukturalne aby stymulować będącą w stagnacji ekonomię. Już teraz wiadomo, że będzie to trudne do zrealizowania.

W czasie kampanii wyborczej planowano zbilansowanie budżetu do roku 2019/2020.

W czasie dyskusji ze studentami w środę Morneau przyznał, że sytuacja na rynkach światowych, a także stale spadająca cena ropy naftowej powoduje znacznie w Kanadzie gorszą sytuację, niż spodziewano się zaledwie parę miesięcy temu.

Morneau będzie podróżował

Minister Morneau

części byłych policjantów, by zalegalizować marihuanę.

Według obecnych przepisów karane jest posiadanie nawet niewielkich ilości tego miękkiego narkotyku, choć jego dostępność, mimo penalizacji, jest powszechna. Według badań prawie 45 proc.

Kanadyjczyków w wieku powyżej 15 lat przynajmniej raz paliło marihuanę.

Rząd liberalny będzie musiał poważnie popracować na arenie międzynarodowej zanim będzie mógł zrealizować zapowiedź premiera Justina Trudeau, który obiecał w czasie swojej kampanii wyborczej legalizację marihuany.

Jak się okazuje, istnieją trzy międzynarodowe porozumienia, których sygnatariuszem jest Kana-

da, wszystkie zakładające kryminalizację posiadania i produkcji marihuany.

Premier Trudeau ma w planach legalizację, regulację oraz ogromne ograniczenie dostępu młodzieży do marihuany. Jest to kwestia kontrowersyjna nawet w samej Kanadzie, ponieważ wymaga współpracy z władzami poszczególnych prowincji. W skali międzynarodowej konieczne będzie dobre uzasadnienie, że pomysł Kanady spowoduje faktycznie spadek używalności nielegalnych narkotyków. Tylko dzięki temu będzie można znaleźć sposób na obejście konwencji z 1961 roku (poprawionej 1972), 1971 i z 1988. Kanada będzie musiała udowodnić, że legalizacja mari-

huany pomoże zmniejszyć używanie nielegalnych narkotyków.

Liberałowie zamierzają wyjąć używanie marihuany i posiadanie niewielkich ilości spod Kodeksu Karnego ale jednocześnie stworzyć nowe prawa, które nałożą bardzo duże kary na tych, którzy udostępniają marihuanę nieletnim, a także prowadzą pojazdy pod wpływem tego środka.

Trudeau obiecał powołać specjalną grupę składającą się z przedstawicieli rządów federalnych, prowincyjnych i lokalnych, która będzie uzyskiwała ekspertyzy od specjalistów w zakresie zdrowia, uzależnień, a także od policji.

Drugim celem będzie opracowanie właściwego systemu sprzedaży i dystrybucji marihuany.

po kraju począwszy od przyszłego tygodnia aby uzyskać informacje od Kanadyjczyków jak wyobrażają sobie oni pierwszy federalny budżet liberałów.

Na podstawie kwestionariusza do tych konsultacji przedbudżetowych wygląda na to, że budżet skoncentruje się na polepszeniu sytuacji klasy średniej, na inwestycjach w infrastrukturę, a także na poprawie sytuacji ekologicznej w Kanadzie bez uszczerbku dla ekonomii.

Gazeta 1, 8 -14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

strona 7

AKTUALNOŚCI

Gen uodporniający bakterie na antybiotyki Toronto Odkrycie, że gen, który przemienia niektóre bakterie w odporne na antybiotyki superbakterie powoduje, że naukowcy zastanawiają się kiedy po raz pierwszy pojawił się ten problem w Kanadzie i jak zahamować jego rozprzestrzenianie się.

Gen MCR-1 powoduje, że bakterie E.Coli i niektóre inne typy bakterii stają się odporne na Colistin, antybiotyk uważany obecnie za ostatnią deskę ratunku przy niektórych chorobach.

Po raz pierwszy podano informację o istnieniu tego genu w listopadowym wydaniu medycznego czasopisma "Lancet".

Najbardziej przerażające jest to, że gen MCR-1 zupełnie swobodnie porusza się po organizmie i w związku z tym może być przejęty przez inne bakterie, pozwalając na to aby więcej mikroorganizmów reagowało pełną odpornością na antybiotyk.

Od czasu, kiedy odkryto ten gen w Chinach i później w innych krajach kanadyjscy naukowcy zbadali 1000 próbek bakterii ze szpitali i laboratoriów prowincji i odnaleźli ten gen. W próbkach nie zanotowano jego najbardziej niebezpiecznej i śmiertelnej for-

Zapiski na gorąco Zamachy na wielkie sprawy

my bakterii, która zwana jest E.Coli 0157 lecz nieco mniej groźną odmianę.

Jak do tej pory nie było żadnych przypadków śmierci w Kanadzie związanych z odpornością na antybiotyki spowodowaną przez ten gen.

Zdaniem naukowców nie należy panikować ale trwają bardzo intensywne badania mające ustalić w jaki sposób powstrzymać przekazywanie tego genu z jednej bakterii do innej.

Sprawa jest szczególnie istotna ponieważ coraz większym pro-

blemem staje się odporność bakterii na ratujące życie antybiotyki. Zjawisko to powstało na skutek niewłaściwego i zbyt powszechnego używania antybiotyków np. przez hodowców świń lub bydła, a także kurczaków.

Zdaniem wielu naukowców ta praktyka powinna być całkowicie zakazana. Nie byłoby żadnego problemu gdyby medycyna miała w tej chwili duży arsenał antybiotyków ale niestety tak nie jest. Żadne nowe antybiotyki nie wchodzą aktualnie na rynek, podkreślają badacze.

Kanadyjska firma zrobi kosmiczne czujniki Ottawa Międzynarodowa Stacja Kosmiczna krąży po orbicie Ziemi od 1998 roku, ale jej niestety sprzęt starzeje się i wymaga kontroli oraz remontów. Lukratywny kontrakt na 1,7 mln dol. na opracowanie wysoko wyspecjalizowanego systemu kontroli stanu technicznego stacji przypadł firmie z Ottawy Neptec Design Group Limited Ltd. Firma ta ma za zadanie opracować i zamontować do 2020 roku system nowych czujników, który będzie mieć wielkość mniej więcej kuchenki mikrofalowej i będzie kombinacją trzech róż- stępne.

Już po raz drugi firma Neptec nych rodzajów sensorów. uczestniczy w obsłudze MiędzyObrazy przekazywane przez narodowej Stacji Kosmicznej. W te czujniki będą publicznie do-

2014 roku opracowała system czujników dla bezzałogowego pojazdu, który został wysłany na tę stację kosmiczną.

Akurat tak się złożyło, że w dzisiejszej "Gazecie" przyszło mi pisać o dwóch bolesnych sprawach, w których podłość ludzka dotknęła nie tylko osoby, którym podcięto przysłowiowe skrzydła i które stały się ofiarami nagonek, ale także zmieciono z powierzchni ziemi wiele dobrego.

Nie ma już programu "Uratować życie" - jego twórczyni, człowiek o wyjątkowej determinacji i uporze, oddaniu i wizji - dr Jadwiga Wojtczak nie mieszka już w Kanadzie, a to co powołała do życia legło w gruzach. Gdyby nie - co właśnie co? - bezinteresowna zawiść, głupota, brak wyobraźni, do dzisiaj Polonia kanadyjska zbierałaby pieniądze, za które leczone byłyby w Polsce dzieci z ulic i przytułków ze Wschodu, które bez tej pomocy nie mają szans na normalne życie, a może już ich nie ma. Do setek takich, którym udało się trafić na lata istnienia tego programu, dołączałyby kolejne i kolejne. A przecież nawet jedno życie ludzkie to już cały świat, a szczególnie życie dziecka...

Zadziwiające jest jak destrukcyjni potrafią być ludzie wobec bezinteresownego dobra. Nie są w stanie uwierzyć, że może ono być po prostu tym czym jest - dobrem bez żadnych podtekstów i ukrytych interesów. Idealiści zawsze niszczeni są przez ludzi, którzy ich i czynione przez nich dobro osądzają według siebie - z podejrzliwością, nieufnością i przekonaniem, że na pewno chodzi im o własny zysk, o interes, czyli o pieniądze albo władzę.

Kiedy powstała Polonia Przyszłości, organizacja dobrych, uczynnych ludzi z pasją, została od razu zajadle zaatakowana oskarżeniami, że chce przejąć władzę od Kongresu, rozbić Polonię. Co za bzdury! Po co komu była taka władza? Na szczęście, mimo ciągłych ataków i wylewanych na nas pomyj, robiliśmy swoje i kiedy patrzę na to, co ta nie tak wielka, ale skupiająca świetnych, ideowych ludzi organizacja zdołała zrobić w tak krótkim czasie, nie chce mi się wprost wierzyć. Gdyby zamiast podkładać nam ciągle kłody, te wszystkie Kongresy i inne zasiedziałe organizacje wsparły i pomogły, byłoby jeszcze lepiej. Kiedy zaproponowaliśmy wydrukowanie kartek-cegiełek na rzecz akcji "Uratować życie" na własny koszt, Kongres odmówił ich rozpowszechniania. Jakież to było żenujące w swojej małostkowości. Robiliśmy to więc sami.

Dr Wojtczak została zniszczona wraz z programem, który był dobry tylko o tyle o ile można było go włożyć w sprawozdanie kongresowe. Kogóż obchodziły same dzieci? Jak opowiada sama dr Wojtczak w rozmowie ze mną (str. 9 II cz.), na ostatecznym zebraniu zarządu KPK rozprawiającym się z nią i jej programem chciano od razu usunąć ze szpitali leczone tam dzieci!

Trwa nagonka na inny wspaniały program charytatywny - Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, akcję, do której wszyscy powinni się włączyć, dumni z tego, że to właśnie w Polsce powstał taki ruch. WOŚP jest na szczęście za silny w Polsce, aby go zniszczyć - nie dopuszczą do tego tysiące zaangażowanych w orkiestrę ludzi w całym kraju. Kochają tę wspólnotę, dobro, które czynią, bliskość z innymi. Nie przeszkodzą pomyje i oskarżenia. W Kanadzie jednak udało się zniszczyć sztab ludzi dobrej woli.

A szkoda, bo aktywnie działał i porywał młodzież i dorosłych do czynienia wspólnego dobra.

Kiedy patrzę na to ile zła wytaczane jest wobec dobra, pęka mi serce.

Trzeba unikać toksycznych, podejrzliwych ludzi, bo zapiekłe w nich urazy, frustracje, kompleksy mają destrukcyjną moc. Trzeba otaczać się ludźmi dobrymi w sposób może idealistyczny, ale szczery i prawdziwy. Nie ma nic złego w idealizmie - może tylko brak mu odporności na zło, które jest weń miotane, ale i tak, wierzę głęboko, zwycięży.

Małgorzata P. Bonikowska

Czas nie pieniądze to szczęście

Przeszczepy organów a rak Toronto Jak podano, u osób, które otrzymały transplantację organów, ryzyko zachorowania na raka jest trzykrotnie wyższe niż w całej populacji. Dotyczy to przeszczepów nerek, wątroby, a także innych organów wewnętrznych.

Badania przeprowadzono w Ontario obejmując nim 11 tys. osób, które otrzymały przyczepy.

Jak się okazało prawie 1/5 wszystkich zgonów w tej grupie w ciągu 20 lat była wynikiem raka.

Jednocześnie naukowcy stwierdzili, że dzieci, które otrzymały nowy organ, narażone są na znacznie wyższe prawdopodobieństwo śmierci na raka niż pacjenci powyżej 60. roku życia.

Szefem grupy badawczej była dr Nancy Baxter, chirurg-onkolog ze szpitala St. Michael’s w Toronto. Jej zdaniem leki podawane aby uniemożliwić lub utrudnić odrzucenie przeszczepu powodują powstawanie raka i

znacznie cięższy przebieg tej choroby.

Wśród rodzajów raka, na jakie zapadają osoby po przeszczepach, na pierwszym miejscu jest rak skóry. Zagrożenie tą formą raka i śmiercią z jego powodu jest 30-krotnie wyższe niż w całej populacji, dlatego jest tak istotne

aby osoby po przeszczepach otrzymywały bardzo dokładne informacje w jaki sposób unikać zagrożeń, przede wszystkim przebywania na słońcu, ale także palenia tytoniu, używania alkoholu, niezdrowego jedzenia i braku aktywności fizycznej.

Vancouver Wygląda na to, jak mówią naukowcy z University of British Columbia, ze lepiej jest starać się zyskać więcej czasu w życiu niż uganiać się za pieniędzmi.

Badanie, które zostało opublikowane w internetowym czasopiśmie "Social Psychological and Personality Science", wykazało, że naukowcy odkryli, że ludzie

dzielą się prawie równo na tych, dla których wartością jest czas i na tych, dla których wartością jest pieniądz.

Jednakże ci, którzy uważają, że wolny czas jest ważniejszy niż pieniądze, są zwykle szczęśliwsi.

Jednocześnie zauważono, że starsi wyżej cenią sobie czas bardziej niż osoby młode.

strona 8

Gazeta 1, 8 -14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

AKTUALNOŚCI

Kolejny etap walki z korkami

TORONTO Uber dostał wsparcie ubezpieczycieli Firma ubezpieczeniowa Aviva Canada ma zamiar wesprzeć kierowców działających w systemie Uber oferując im specjalne polisy ubezpieczeniowe.

Jest to posunięcie, które bez wątpienia może wzbudzić duże zaniepokojenie wśród i tak wzburzonych kierowców taksówek miejskich.

Firma Aviva powiedziała, że odpowiada na wzrastające zapotrzebowanie i popularność tego typu usług oraz pragnie aby kierowcy oraz pasażerowie nie ponosili ryzyka podróżując samochodami prowadzonymi przez kierowców zarejestrowanych w Uber.

Polisy ubezpieczą osoby, które mają kontrakty z UberX od momentu, kiedy zaczynają szukać pasażerów aż do momentu kiedy pasażerów wypuszczają z pojazdów. Nowy system ubezpieczeń dla kierowców, którzy chcą świadczyć usługi w firmie Uber, będą dostępne już od stycznia, początkowo w Ontario, a póź-

niej w całej Kanadzie.

Aviva mówi, że osoby, które będą kwalifikowały się do uzyskania tych polis będą musiały spełnić pewne podstawowe kryteria takie jak przewożenie maksymalnie 8 pasażerów, posiadanie prawa jazdy od minimum 6 lat i nieużywanie pojazdu do innych komercyjnych celów.

Polisy będą dostępne dla kierowców, którzy biorą udział w systemie Uber nie więcej niż 20 godzin w tygodniu.

Koszt polisy, który będzie dodatkowym ubezpieczeniem kierowcy, będzie się równał niewielkiemu procentowi zarabianych w Uber pieniędzy.

UberX, który daje możliwość nieprofesjonalnym kierowcom przewożenia osób w swoich prywatnych samochodach, nie wymaga komercyjnych licencji i w związku z tym nie podlega przepisom i ochronie, które mają zapewnione tradycyjne firmy taksówkarskie.

Rob For wycofuje się Po serii tweetów i komunikatów w mediach społecznościowych, w środę radny Rob Ford udzielił wywiadu gazecie codziennej Toronto Sun. W wywiadzie tym powiedział, że nie jest jednak pewien czy swojego czasu palił crack kokainę. Po prostu nie wie, jak powiedział dziennikarzom, jaki wówczas zastosował narkotyk.

Twierdził również w wywiadzie, że nigdy nie widział video, na którym widać jak pali narkotyk przez szklaną fajkę. Powie-

dział również, że chciałby zobaczyć to video i wtedy będzie mógł wypowiedzieć się na temat tego co dokładnie miało miejsce.

Siostra Forda Kathy Ford powiedziała, że kiedyś paliła crack ze swoim bratem.

Cały skandal wybuchł w maju 2013 roku, kiedy dziennik Toronto Star i amerykański portal informacyjny Gawker podały, że Ford, wówczas burmistrz Toronto, jest pokazany na nagraniu video kiedy pali coś co wyraźnie wygląda jak crack kokaina. Jed-

Burmistrz Toronto John Tory wraz z radą miejską przystąpił do kolejnego etapu zapowiadanej jeszcze w trakcie kampanii wyborczej, akcji walki z zatłoczeniem miasta.

Według danych z 2008 roku z rejonu GTA i Hamilton, korki na tych terenach kosztują w sumie 3,3 mld dol. rocznie, a ponadto lokalna gospodarka ponosi straty w wysokości 2,7 mln dol.

Tuż po objęciu stanowiska w 2014 roku Tory opublikował 6punktowy plan mający na celu ułatwienie kierowcom poruszania się po ulicach zatłoczonego miasta. Ogłoszono całkowity brak tolerancji dla pojazdów blokujących pasy na głównych ulicach w czasie godzin szczytu (do dnia dzisiejszego policja odhodowała 17 tys. pojazdów i ukarała mandatami 73 tys.), a także szybsze zakańczanie projektów budowlanych. Ta pierwsza faza została już wprowadzona w życie i jak podkreśla Tory znacznie poprawia sytuację w mieście.

Oto inne wykonane zadania: • sam burmistrz Tory stanął na czele miejskiego Road Closure Coordination Committee, którego celem jest lepsza koordynacja wszelkich przypadków zamknięcia dróg i ulic oraz imprez w całym mieście; • zainstalowano 60 nowych kamer monitorujących ruch uliczny na głównych drogach aby przyśpieszyć usuwanie skutków wypadków i innych incydentów; • zmieniono ustawienia 353 sygnalizacji świetlnych w jedenastu korytarzach komunikacyjnych aby zwiększyć płynność ruchu; • ustalono dużo ostrzejsze kryteria i wyższe opłaty w przypadku dysponujących zezwoleniami na zamknięcie pasów ruchu firm budowlanych; • zainstalowano 32 nowe świetlne znaki zakazu skrętu.

Kolejny etap planu zostanie wprowadzony styczniu.

Tory zapowiedział, że na szczególnie 10 zatłoczonych skrzyżowaniach w mieście, zostanie wprowadzona nowa tech-

nologia regulacji świateł, tzw. światła "smart", które pozwolą na korzystanie z komputerowych danych, a nawet na regulowanie ruchem przez osoby nieznajdujące się na skrzyżowaniu. W chwili obecnej prawo stanowi, że jedyną osobą regulującą ruch może być policjant, jednakże Tory ma zamiar zwrócić się do prowincji aby zmieniła to prawo. W ten sposób osoby specjalnie do tego przeszkolone stojące poza skrzyżowaniem będą mogły mieć wpływ na regulowanie sygnalizacji świetlnej.

Oto skrzyżowania, gdzie zainstalowane zostaną "smart" sygnalizacje świetlne: • Yonge i Finch

• • • • • • • •

Yonge i Sheppard Finch i Victoria Park Black Creek i Lawrence Eglinton i Martin Grove Mt. Pleasant i St. Clair O’Connor i Don Mills Bloor i Parliament Eastern i Carlaw Kiedy projekt pilotażowy zostanie podsumowany i okaże się skuteczny ta nowa technologia zostanie wprowadzona na innych skrzyżowaniach.

Jednocześnie w opracowywaniu projektu korzysta się z najlepszych przykładów na świecie aby zwiększyć bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów oraz zmniejszyć ilość wypadków na skrzyżowaniach i na ulicach.

Powitanie roku w lodowatej wodzie Tysiące osób rozpoczęło rok zanurzeniem się w lodowatej wodzie - Polar Bear Swim.

Najstarszy Polar Bear Club w kraju powstał w 1920 roku w Vancouver i od tego czasu tradycja przeniosła się w inne miejsca, także do Toronto, lecz klub w Vancouver nadal jest największy skupiając 2500 osób (dane z 2014 roku).

Bardzo popularna jest noworoczna kąpiel tuż na zachód od Toronto w miejscowości Oakvilnocześnie na video słychać jego rasistowskie i homofoniczne komentarze.

Później nagranie to próbowali sprzedać z zyskiem ludzie, którzy podobno są zaangażowani w handel narkotykami.

W listopadzie 2013 roku, po wielu miesiącach zaprzeczania, Ford przyznał, że palił crack kokainę w czasie jednego ze swoich pijaństw.

le, gdzie w tym roku wzięło w niej udział prawie tysiąc osób. Oakville Polar Bear Dip w tym roku zbierał pieniądze na czystą wodę, które mają być wysłane do społeczności w Ruandzie, gdzie 30 proc. dzieci umiera przed osiągnięciem wieku 5 lat z powodu braku czystej wody pitnej.

Zebrane pieniądze, których

jest ponad 100 tys., będą mieć ogromne znaczenie w ich życiu i być może ocalą wiele dzieci.

W samym Toronto ponad 500 osób zebrało się na plaży Sunnyside aby poprzez swoją kąpiel w mroźnej wodzie jeziora Ontario zebrać pieniądze na organizację Habitat for Humanity.

www.gazetagazeta.com

Gazeta 1, 8 -14 stycznia 2016

strona 9

TORONTO i ONTARIO

Rekordowy rok w nieruchomościach Toronto Real Estate Board (TREB) mówi, że rok 2015 był rekordowym rokiem dla agentów handlu nieruchomościami z tej firmy.

Liczba domów sprzedanych przez agentów TREB wzrosła o 9,2 proc. w stosunku do roku 2014.

Grudzień, kiedy sprzedano 4945 nieruchomości był drugim najlepszym grudniem w historii.

W 2015 roku przeciętna cena nieruchomości, w tym domów i mieszkań, wynosiła 622B217 dol.

- o 9,8 proc. więcej niż w poprzednim roku.

W GTA i w innych częściach południowego Ontario zanotowa-

Super weekend w TO Canada’s Top Ten Film Festival W programie m.in. 17 kanadyjskich filmowów oraz dyskusje panelowe.

Piątek, sobota, niedziela, program na tiff.net/festivals/ctt15, TIFF Bell Lightbox, 350 King Street W, wstęp 10 dol.

no wyższy popyt niż w większości innych regionów Kanady.

Jeszcze większy był tylko w części Greater Vancouver.

Jak mówi TREB sprzedaż by-

Canada’s Bridal Show W czasie targów będzie można obejrzeć najnowsze trendy mody ślubnej, zasięgnąć darmowych porad stylistów, skorzystać z gratisowych fryzur i makijaży próbnych lub wziąć udział w losowaniu jednej z wielu cennych nagród. łaby jeszcze wyższa gdyby było Piątek, godz. 17-22, sobota, godz. 10-21, niedziela, godz. 10-18, więcej wystawionych na sprze- Metro Toronto Convention Centre, 255 Front Street W, wstęp 20daż nieruchomości. Ten nieza- 29 dol. spokojony popyt przeniesie się na rok 2016.

Kolejne wściekłe szopy pracze Ontaryjskie Ministerstwo Bogactw Naturalnych i Leśnictwa poinformowało o dwóch nowych przypadkach szopów praczy zarażonych wścieklizną w Hamilton. Na chwilę obecną odnotowano ich 12.

Ministerstwo porozstawiało 220 tys. specjalnych przynęt w tym terenie aby opanować epidemię. Nie ma planów ustawiania dodatkowych ponieważ szopy pracze na zimę wschodzą do swoich nor.

Ministerstwo ma zamiar prowadzić nadal większą niż zwykle obserwację terenów.

Wścieklizna wśród szopów praczy nie występowała w Ontario od 2005 roku i po raz pierwszy stwierdzono ją znowu na początku grudnia, kiedy doszło do bójki praczem. Szop pracz okazał się mały odpowiednie szczepienia i między dwoma psami i szopem zarażony wścieklizną, a psy otrzy- nadal pozostają w kwarantannie.

Czas godowy kojotów - uwaga!

Sezon godowy kojotów rozpoczyna się w końcu stycznia i trwa do marca, co oznacza, że w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy szczególnie osoby mieszkające w pobliżu wąwozów i terenów zalesionych w Toronto powinny zwracać dużą uwagę na swoje domowe zwierzęta.

Kojoty są bardziej aktywne, samice mają cieczkę i w związku z tym dużo bardziej prawdopodobne są walki terytorialne. Duże psy mogą być postrzegane jako konkurenci samców, co może spowodować agresję kojotów.

Jeżeli zobaczymy kojota podchodzącego do nas najważniejsze jest aby udawać, że jest się przerażonym, machać rękami i wydawać dużo głośnych dźwięków.

Generalnie kojoty są raczej ostrożne w stosunku do ludzi i nie zagrażają im ale stają się bar-

Powitanie 2016 Nowy rok tysiące ludzi witało na publicznych sylwestrach, które tradycyjnie organizowane są na głównych placach miast - na Nathan Phillips Square przed torontońskim ratuszem, na Square One w Mississaudze i przed ratuszem w Brampton.

Były występy artystów, odliczanie o północy, a także wiele innych atrakcji i fajerwerki. Jak zawsze, takie sylwestry słął bezalkoholowe. Komunikacja miejska tej nocy była gratis.

5th Annual Toronto Tango Marathon Maraton tanga w historycznej Lithuanian Hall. Dla tancerzy zagrają didżeje z całej GTA. Uczestnicy będą mieli okazję zatańczyć zmysłowe tanga i walczyki.

Piątek, sobota, niedziela, dokładny program na /www.torontotangomarathon.com, Lithuanian Hall, 1573 Bloor Street W, wstęp 100 dol.

Free Flamenco Dance Class Flamenco, to dobry trening dla postawy, sylwetki i całego ciała.

Pozytywnie wpłynie na koordynację ruchową i podniesie ogólną świadomość ruchu i sprawność fizyczną. Zapraszamy na darmową lekcję flamenco, którą poprowadzi Larissa Vingilis.

Sobota, godz. 14-15, Dance Teq Centre, 2nd Floor, 226 Queen Street W, wstęp wolny Toronto International Boat Show Odwiedzający będą mogli podziwiać jachty żaglowe i motorowe, łodzie wędkarskie, kajaki, pontony, houseboaty oraz pływający dom. Nie zabraknie akcesoriów żeglarskich i motorowodnych, wyposażenia, silników, elektroniki i nawigacji, ożaglowania, środków bezpieczeństwa, odzieży turystycznej i sportowej.

Piątek, godz. 14-20, sobota, godz. 10-19, niedziela, godz. 10-18, Enercare Centre, 100 Princes Boulevard, wstęp 17-20 dol.

dziej terytorialne podczas sezonu godowego.

Jest pewna możliwość, że kojot może zdecydować się na gody z psem. 13 lat temu samica kojota, która pojawiła się w Aspen na północ od Hamilton, urodziła pięć małych, które jak się okazało były w połowie dziećmi psa rasy la-

Framing Toronto: City of Toronto Art Acquisitions 2010 to 2015 Ponad 2500 obrazów, fotografii oraz rycin przedstawiających brador.

Toronto i jego przemianę od 1850 r. do dziś.

Specjaliści z Toronto Wildlife Sobota, godz. 9-16, The Market Gallery, 2nd Floor, South St. Centre doradzają aby trzymać psy Lawrence Market, 95 Front Street E, wstęp wolny na smyczy. Małym psom może grozić nawet zjedzenie ich przez Mayor’s New Year’s Skating Party kojoty.

Burmistrz John Tory zaprasza na rodzinną rundę na łyżwach.

W 2015 roku Toronto Animals Sobota, godz. 14-15.30, Albert Campbell Square, 150 Borough Services otrzymało 339 raportów Drive, wstęp wolny opr. ropr. Magda Schneider od osób, które widziały kojoty.

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

strona 10

KOMENTARZE, OPINIE...

świat

NEPAL

Ofiary trzęsienia ziemi bez pomocy w zimie Siedem miesięcy po trzęsieniu ziemi w Nepalu nie zaczęła się jeszcze odbudowa kraju. Tyle czasu zajęła politykom walka o władzę nad wartym 4,4 mld dol. funduszem odbudowy. Mieszkańcy zniszczonych wiosek muszą przetrwać ostrą zimę w prymitywnych warunkach.

"Jaka pomoc? Jaka odbudowa?" - Tashbir Majhi, nie może ukryć złości. "Od rządu po trzęsieniu ziemi dostaliśmy pół kilograma ryżu na głowę i po 15 tys. rupii (560 zł) na blachy aluminiowe" - Majhi zaraz dodaje, że sam transport materiałów do wioski kosztował ich 25 tys. rupii.

Wioska Dumre leży na wąskim zboczu ostro schodzącym do rzeki Sunkoshi, w dystrykcie Sindhupalchowk, gdzie około 90 proc. domów zostało zniszczonych podczas kwietniowego trzęsienia ziemi. Mało kto w dystrykcie może pozwolić sobie na solidne konstrukcje z betonu lub cegieł, dlatego proste domy z błota, gliny i kamienia rozsypały się w mgnieniu oka. Ponad 200 tys. ludzi wciąż żyje pod namiotami lub w prymitywnych schronieniach z blachy falistej.

"Nie mamy się za co odbudować. Odszkodowania za zniszczone domy nie są dla takich lu-

dzi jak my, tylko dla wykształconych, którzy potrafią załatwić sprawę w urzędach " - Tashbir ma trzydzieści lat, pochodzi z kasty madżi, rybaków. Do szkoły chodzi tu garstka dzieci, bo wszyscy muszą pracować, żeby przetrwać. Jedna z organizacji dobroczynnych sponsoruje ich naukę, jednak pieniędzy starcza na jedno dziecko w rodzinie. Rodzice wcześnie decydują, które dziecko dostanie szansę w życiu.

Madżi rozpoczęli starania o odszkodowania, lecz gubią się w skomplikowanych procedurach i stosach papierów. Rybacy mieszkają w Dumre od pokoleń, lecz nie mają dokumentów poświadczających własność ziemi.

Wielu nie posiada nawet dokumentów osobistych. Rząd ogłosił, że każda z rodzin dotknięta katastrofą może starać się o 200 tys. rupii (ok. 7,5 tys. zł) nisko oprocentowanego kredytu na odbudowę. Pieniądze na fundamenty, ściany i dach są jednak uruchamiane po ukończeniu danej części konstrukcji i tylko po kontroli inżynierów wyznaczonych przez rząd. Tych brakuje, kolejka jest długa, dlatego inżynierowie żądają łapówek.

"Nie stać nas. Żyjemy z dnia na dzień. Za dwanaście godzin

www.gazetagazeta.com

pracy dostajemy 400-500 rupii (15-19 zł)" - kręci głową Tashbir.

W Nepalu to najgorsza dniówka.

Kilogram najtańszego ryżu kosztuje prawie 70 rupii. Zbocze, na którym leży Dumre jest pozbawione wody, a ziemia tak sucha, że plony zbóż są wyjątkowo marne. O ryżu nawet nie ma co marzyć.

Jedynym źródłem zarobku dla madżi jest rzeka. Kanchan Majhi opowiada, że ludzie w desperacji łowili ryby na prąd i zostały już wytrzebione. "Teraz, co zostanie w kieszeni, idzie na alkohol" - nie ukrywa problemów wioski. Tutejsze kobiety szukają pracy, lecz w okolicy trudno o zarobek. Do Katmandu boją się jechać. Po długich namowach Rasila i Samika zapisały się na warsztaty krawieckie, tylko dlatego, że mogą wspólnie pojechać do miasta. Dziewczyny z biednego Sindhupalchowk często zamiast obiecanej pracy, kończą w domach publicznych jako prostytutki.

W Lamosanghu, położonym 15 km od Dumre, sytuacja jest jeszcze gorsza. W tymczasowym obozie mieszkają ofiary trzęsienia z tego roku i lawiny z poprzedniego, która zabiła w tej okolicy 135 osób. Dwadzieścia sześć rodzin jest stłoczonych na

skrawku płaskiego terenu.

Podobnie jak ludzie w Dumre, żyją w szałasach z blachy falistej. Znana organizacja pomocowa Save the Children wybudowała tylko dwie toalety, które po zaledwie kilku miesiącach już się rozpadają. Nie starczyło tutaj pieniędzy ani na porządne budynki, ani na kuchnię polową. Sześćdziesięciopięcioletnia kobieta gotuje obiad w zadymionej szopie, tuż obok prowizorycznego ścieku odprowadzającego fekalia.

"Razem z kilkoma prywatnymi wolontariuszami z Anglii, wybudowaliśmy tutaj zbiornik na wodę z naturalnym filtrem, który służy całej wiosce. Położyliśmy sześćset metrów rur" - opowiada Ravi, pracownik jednej z pobliskich agencji raftingowych.

Zbiornik wybudowany z prywatnej inicjatywy za niewielkie pieniądze wciąż jest w dobrym stanie.

"Dwadzieścia milionów rupii (ok. 750 tys. zł) miało pójść na obozy i przesiedleńców takich jak my" - czterdziestoletni mężczyzna z obozu rozkłada ręce. "Na co poszły te pieniądze?" - pyta.

Ludzie z obozu w Lamosanghu coraz częściej kłócą się z miejscowymi.

"Jesteśmy z Dżiri, trzęsienie i lawiny zmyły nasze domy. Nie mamy do czego wracać" - mówią jeden przez drugiego. Boją się, że

zostaną zaraz wyrzuceni. Chcą zacząć nowe życie, dostać po kawałku ziemi i wybudować domy.

Dopiero 16 grudnia 2015 r., ponad siedem miesięcy od trzęsienia ziemi, rząd Nepalu przepchnął przez parlament ustawę powołującą Urząd ds. Odbudowy. Tyle zajęły polityczne przepychanki o władzę nad urzędem, który ma do dyspozycji 4,4 miliarda dolarów na odbudowę zadeklarowane przez państwa i organizacje humanitarne.

Jednak zamiast zabrać się za odbudowę kraju, nepalscy politycy zajmowali się uchwalaniem kontrowersyjnej konstytucji, która wywołała ostry kryzys polityczny i ekonomiczną blokadę kraju.

Wciąż nie ma planów odbudowy, brakuje koordynacji i pomysłów, jak wydać pieniądze darczyńców. Jednocześnie nepalski urząd antykorupcyjny ogłosił, że wszczyna szeroko zakrojone śledztwo w sprawie nieprawidłowości w wydawaniu publicznych pieniędzy w pierwszych miesiącach po trzęsieniu ziemi.

Mieszkańcy Sindhupalchowk nie wierzą już w pomoc rządu i walczą z zimą. W gminie Thokarpa, niedaleko wioski Dumre, w ostatnich dwóch tygodniach z zimna zmarło osiem osób.

Z Sindhupalchowk Paweł Skawiński (PAP)

Rywalizacja o wpływy przyczyną konfliktu między Arabią Saudyjską a Iranem Eskalacja konfliktu między Arabią Saudyjską a Iranem to konsekwencja wieloletniej i wielopłaszczyznowej rywalizacji tych państw o przywództwo w świecie islamu. Zdaniem ekspertów należy oczekiwać większego zaangażowania tych krajów w wojny w Syrii i Jemenie.

W weekend Arabia Saudyjska ogłosiła zerwanie stosunków dyplomatycznych z Iranem po sobotnim ataku na saudyjską ambasadę w Teheranie i ostrej reakcji władz irańskich na egzekucję szyickiego duchownego, szejka Nimra al-Nimra, który był krytykiem rządzącej w królestwie dynastii Saudów.

"W tym konflikcie chodzi głównie o dominację polityczną i o wpływy w całym świecie muzułmańskim. Tu się zaczęła rywalizacja, która przebiega na wielu frontach. Pamiętajmy, że Saudyjczycy i Irańczycy od momentu rewolucji w 1979 roku w gruncie rzeczy walczą o wpływy" - powiedział PAP arabista z Uniwersytetu Warszawskiego prof.

Janusz Danecki. Przypomniał, że oba państwa rywalizują m.in. w Jemenie i Syrii, gdzie popierają zwalczające się strony tamtejszych konfliktów.

"Po rewolucji jemeńskiej i arabskiej wiośnie pojawiła się (w Jemenie) grupa Hutich, która reprezentuje bliskie szyizmowi nurty w islamie. W związku z tym prawdopodobnie Iran ich wspiera i wspierać będzie" - dodał arabista.

W Jemenie koalicja państw arabskich pod wodzą Arabii Saudyjskiej bombarduje od marca 2015 roku pozycje szyickich rebeliantów z ruchu Huti walczących o obalenie reżimu prezydenta Abd ar-Rab Mansura al-

Hadiego. Z ruchem Huti współdziałają oddziały wojskowe lojalne wobec poprzedniego prezydenta Jemenu Alego Abd Allaha Salaha. Obecny chaos w Jemenie jest spuścizną po wieloletnich dyktatorskich rządach Salaha, obalonego w 2011 roku przez społeczną rewoltę.

Danecki podkreślił, że w związku z zaostrzeniem stosunków na linii Rijad-Teheran możemy spodziewać się w najbliższym czasie intensyfikacji konfliktu zbrojnego nie tylko w Jemenie, ale także w Syrii. Saudyjczycy i Irańczycy konkurują tam ze sobą również na płaszczyznach religijnych i gospodarczych.

Politolog z Uniwersytetu Wrocławskiego, doktor habilitowany Bartosz Bolechów ostrzega, że sytuacja w regionie Bliskiego Wschodu bardzo szybko wymyka się spod kontroli. W jego ocenie mamy obecnie "klasyczny przypadek logiki eskalacji, którą niezwykle trudno będzie odwrócić".

"Na rywalizację geopolityczną nakładają się tutaj skrajnie intensywne emocje, których zakładnikami stają się przywódcy polityczni. Radykalna retoryka domaga się radykalnych działań - w przeciwnym razie traci wiarygodność. Ogromną i bardzo groźną rolę odgrywają czynniki wewnętrzne: wykorzystywanie i podsycanie emocji religijnych i etnicznych dla celów politycznych. W Arabii Saudyjskiej toczy się walka o władzę, a państwo ma problem wynikający z niskich cen ropy naftowej. Iran musi uporać się z wewnętrznym niezadowoleniem na tle +kapitulacji nuklearnej+ wobec USA" - zwrócił uwagę w rozmowie z PAP Bole-

chów.

"Konflikt irańsko-saudyjski stawia też w bardzo trudnej sytuacji Zachód, któremu trudno będzie pozostać neutralnym, a zarazem trudno opowiedzieć się jednoznacznie po którejkolwiek ze stron: oba kraje są eksporterami ekstremizmu i oba są potrzebne, aby można myśleć o stabilizacji regionu i powstrzymaniu dalszej degradacji bliskowschodniego środowiska bezpieczeństwa" dodał politolog.

Podobnie uważa prof. Danecki, który zwraca także uwagę, że eskalacja napięć między Arabią Saudyjską a Iranem może odbić się na międzynarodowych wysiłkach mających doprowadzić do pokonania dżihadystów z Państwa Islamskiego (IS).

"To Arabia Saudyjska i Iran gwarantowały możliwość działania lądowego. Irakijczycy bez wsparcia irańskiego ciężko by sobie dawali radę. W związku z tym może być tak, że Państwo Muzułmańskie znowu będzie rosło w siłę, bo nie będzie miało przeciwwagi" - zaznaczył Danecki.

W połowie grudnia Arabia Saudyjska ogłosiła utworzenie przez 34 państwa muzułmańskie wojskowej koalicji antyterrorystycznej. Wśród uczestników sojuszu nie wymieniono Iranu.

Oceniając jednak ostatnie wydarzenia prof. Danecki uznał, że nie są one najprawdopodobniej wynikiem celowych działań, mających doprowadzić do dalszego zaostrzenia wieloletniego sporu.

Arabista podkreślił, że stracenie szejka al-Nimra było elementem walki władz w Rijadzie z wewnętrzną opozycją, a nie posunięciem obliczonym na sprowokowanie Iranu.

Protest szyitów przed ambasadą saudyjską w Jemenie 7 stycznia br.

"Oni (władze Arabii Saudyjskiej) walczą z opozycją szyicką i są jej bardzo niechętni. Ten konflikt z mniejszością szyicką jest stały i propaganda bardzo purytańskiego sunnickiego wahhabizmu jest nastawiona antyszyicko. (...) Nie wiemy dokładnie o co poszło, ale w każdym razie Saudyjczycy wykorzystali okazję, aby pozbyć się tych największych przedstawicieli establishmentu szyickiego, czyli al-Nimra i jego zwolenników" - powiedział prof.

Danecki.

Odniósł się w ten sposób do masowej egzekucji 47 osób w tym al-Nimra oskarżanego o podżeganie do przemocy. Jego zwolennicy twierdzili jednak, że był on pokojowym opozycjonistą, który domagał się większych praw dla zamieszkującej królestwo mniejszości szyickiej. W reakcji na to wydarzenie w Teheranie doszło do protestów i podpalenia ambasady saudyjskiej.

"Saudyjczycy zapewne mogli spodziewać się takiej reakcji. Jedna reakcja pociągnęła za sobą drugą, czyli saudyjskie zerwanie stosunków dyplomatycznych.

Jednak nie widziałbym w tym otwartej wojny. To jest po prostu typowe działanie w takim wypadku" - uspokaja arabista tłumacząc przyczyny zerwania przez Rijad stosunków dyploma-

Yahya Arhab PAP/EPA

tycznych z Teheranem.

Podobnego zdania jest amerykański profesor zajmujący się szyizmem, były dyplomata Vali Nasr. Jego zdaniem podejmując decyzję o egzekucji al-Nimra Rijad chciał wysłać mocny sygnał do wszystkich przeciwników politycznych. "Wyznaniowa narracja pomaga władcom saudyjskim w trudnych chwilach: jednocząc sunnitów w kraju i w regionie przeciwko wyzwaniom rzucanym przez szyitów" - napisał Nasr na Twitterze.

W liczącej 5,7 mln mieszkańców Arabii Saudyjskiej jest nieco ponad milion szyitów (dane ze spisu ludności z 2001 roku), ale wielu ekspertów sądzi, że ich liczba jest dwa razy większa. Skarżą się oni na trudności w uzyskaniu pracy i zdobyciu wyższego wykształcenia, na niedoinwestowanie zamieszkanych przez nich terenów oraz częste zamykanie ich obiektów kultu religijnego.

Rząd w Rijadzie twierdzi natomiast, że w żaden sposób nie dyskryminuje szyitów.

Szacuje się, że szyci stanowią 10-20 proc. wyznawców islamu.

Największe skupiska szyitów znajdują się w Iranie, Azerbejdżanie, Bahrajnie, Iraku, a także w Jemenie, Kuwejcie, Libanie i Syrii. Łukasz Marciniak (PAP)

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

KOMENTARZE, OPINIE...

KOREA PÓŁNOCNA

strona 11

świat

Test bomby wodorowej Władze Korei Płn. potwierdziły oficjalnie w środę, że przeprowadziły próbny wybuch niewielkiej bomby wodorowej. Wybuch spowodował wstrząs o sile 5,1 st. Odnotowały go obserwatoria sejsmologiczne w USA, Japonii, Chinach i Korei Południowej.

Byłaby to już czwarta próba z bronią jądrową przeprowadzona przez Pjongjang - podkreśla agencja AFP. Eksperci zwracają uwagę na fakt, że poprzedni test w 2013 roku również wywołał wstrząs o sile 5,1 st., co obserwatoria sejsmologiczne odnotowały początkowo jako trzęsienie ziemi. Źródła w Pekinie utrzymują, że, jeśli rzeczywiście doszło do próby z bronią jądrową, była to prawdopodobnie eksplozja podziemna, na głębokości 10 km.

Rzecznik Pentagonu poinformował, że amerykańskie władze wojskowe z uwagą śledzą i analizują doniesienia o możliwym trzęsieniu ziemi w pobliżu północnokoreańskiego poligonu jądrowego.

Korea Północna nieprzerwanie grozi zwiększaniem swego potencjału nuklearnego. Jak dotąd próby powstrzymania nuklearnych ambicji Pjongjangu poprzez nałożenie sankcji nie dały rezultatu. Niepowodzeniem zakończyły się też rozmowy sześciostronne, których uczestnikami byli przedstawiciele rządów obu państw koreańskich, Rosji, Chin, Japonii i USA. Eksperci obawiają się, że reżim północnokoreański będzie w stanie skonstruować broń mogącą dosięgnąć USA. W odpowiedzi na ogłoszoną przez Koreę Północną próbą jądrową z całego świata pod adresem Pjongjangu kierowane są słowa potępienia i niepokoju.

Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun potępił próbę jądrową, określając ją jako "głęboko destabilizującą dla regionalnego bezpieczeństwa", oraz zażądał od Pjongjangu zaniechania aktywności nuklearnej oraz respektowania własnego zobowiązania do

"dającej się zweryfikować denuklearyzacji".

Przeprowadzona w środę próba jądrowa to "kolejne naruszenie licznych rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ mimo wspólnych apeli społeczności międzynarodowej (do Pjongjangu) o wstrzymanie się od podobnych działań" - dodał Ban. Szef ONZ spotkał się z prasą przed nadzwyczajnym spotkaniem Rady Bezpieczeństwa ONZ, zwołanym w związku z zaistniałą sytuacją.

Zdaniem sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga przeprowadzona próba jądrowa "jednoznaczne narusza" rezolucje RB ONZ, "zagrażając bezpieczeństwu regionu i całego świata". Stoltenberg wezwał władze w Pjongjangu do "pełnego respektowania międzynarodowych zobowiązań".

Słowa potępienia pod adresem Korei Północnej i zaniepokojenia możliwymi konsekwencjami próby jądrowej wystosowały m.in. Niemcy, Wielka Brytania, Włochy, Australia, Francja, UE oraz Chiny, najbliższy sojusznik Pjongjangu.

Państwo Środka w komunikacie zaapelowało do Korei Płn. o powstrzymanie się od działań, które mogłyby zaostrzyć napięcia na Półwyspie Koreańskim.

Rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying powiedziała, że Chiny nie zostały uprzedzone przez Pjongjang o zamiarze przeprowadzenia próby oraz że "stanowczo sprzeciwiają się" próbie jądrowej. Według agencji Kyodo może to oznaczać, że Pekin jest gotów zgodzić się na zaostrzenie sankcji wobec swego sąsiada, co na razie postulują głównie Japonia i USA. Premier Japonii Shinzo Abe zaznaczył, że domniemana próba bomby wodorowej zagraża bezpieczeństwu jego kraju, i zapowiedział "stanowczą reakcję" w porozumieniu z USA, Koreą Południową, Chinami i Rosją.

W Korei Płd. prezydent Park Geun Hie zwołała nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i zapowiedzia-

ła, że Pjongjang musi zostać odpowiednio ukarany przez społeczność międzynarodową. Oświadczyła, że Seul skonsultuje się w tej sprawie ze swymi partnerami, zaapelowała też o szybkie zbadanie doniesień, czy istotnie przetestowana została bomba wodorowa.

Władze USA poinformowały, że są "świadome aktywności sejsmologicznej na Półwyspie Koreańskim w pobliżu znanego północnokoreańskiego obiektu nuklearnego", zastrzegły jednak, że na razie nie są w stanie potwierdzić, czy rzeczywiście odbyła się tam próba jądrowa.

Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Yukiya Amano powiedział, że jeśli potwierdzą się doniesienia o bombie wodorowej, to przeprowadzony przez Pjongjang "godny pożałowania" test jądrowy trzeba będzie uznać za naruszenie uchwalonych dotąd rezolucji RB ONZ. Zadeklarował gotowość MAEA do zaangażowania się w pokojowe rozwiązanie kryzysu.

Jeśli doniesienia się potwierdzą, będzie to już czwarta próba z bronią jądrową przeprowadzona przez Pjongjang. Poprzednie w 2006, 2009 i 2013 roku - wywołały międzynarodowe protesty i spowodowały nałożenie sankcji gospodarczych przez Radę Bezpieczeństwa ONZ. Korea Płn. grozi zwiększaniem swego potencjału nuklearnego. Eksperci obawiają się, że reżim północnokoreański będzie w stanie skonstruować broń mogącą dosięgnąć USA. Rada Bezpieczeństwa ONZ "zdecydowanie potępiła" w środę nową próbę nuklearną Korei Północnej i poinformowała, że przygotuje "dodatkowe kroki" przeciwko Pjongjangowi. Dyplomaci mówią o możliwości wzmocnienia sankcji.

W czasie zwołanego w trybie pilnym posiedzenia za zamkniętymi drzwiami w Nowym Jorku deklarację jednomyślnie przyjęło 15 członków Rady, w tym Chiny, tradycyjny sojusznik Korei Płn.

Zdjęcie opublikowane przez północnokoreańską agencję prasową (KCNA) 7 stycznia br. pokazuje radość Koreańczyków na wiadomość o udanej próbie z bombą wodorową.

YONHAP/SOUTH KOREA /PAP/EPA

RB oświadczyła, że test stanowił "wyraźne naruszenie" rezolucji Rady, zatem "w dalszym ciągu istnieje jednoznaczne zagrożenie dla pokoju międzynarodowego i bezpieczeństwa".

Rada Bezpieczeństwa zapowiedziała, że "rozpocznie natychmiastowe prace" nad kolejnymi krokami wobec Pjongjangu, które będą uwzględnione w "nowej rezolucji Rady Bezpieczeństwa".

Deklaracja nie precyzuje, jakie mogą być te "dodatkowe posunięcia" i nie wspomina wprost o sankcjach. Jednak dyplomaci ONZ wskazali, że Rada rozważy wzmocnienie międzynarodowych sankcji, którymi Pjongjang już jest objęty od czasu trzech pierwszych prób nuklearnych.

Jedną z możliwości jest dołożenie kolejnych nazwisk na listę osób i przedsiębiorstw objętych represjami w związku z ich rolą w programie nuklearnym.

Każda z trzech poprzednich prób Korei Płn. - w październiku 2006 roku, maju 2009 roku i lutym 2013 roku - doprowadzała do zaostrzenia międzynarodowych sankcji.

Rezolucje ONZ zabraniają Korei Północnej wszelkiej aktywności nuklearnej i balistycznej pod groźbą sankcji. Kraje Rady Bezpieczeństwa przypomniały w środę, że "w przeszłości wyrażały determinację, aby podjąć dodatkowe znaczące kroki w przypadku nowej próby" przeprowadzonej przez Koreę Północną.

Korea Południowa prowadzi rozmowy z USA w sprawie rozmieszczenia "strategicznych aktywów" na Półwyspie Koreańskim - poinformował w czwartek

przedstawiciel południowokoreańskiego wojska.

Prezydent Obama rozmawiał też z prezydent Korei Południowej Park Geun Hie. Przedstawiciel południowokoreańskiego wojska powiedział agencji Reutera, że oba kraje omówiły rozmieszczenie amerykańskich "strategicznych aktywów" na półwyspie. Odmówił jednak podania szczegółów.

Po ostatniej próbie z bronią jądrową w 2013 r. Waszyngton skierował w przestrzeń powietrzną Korei Południowej dwa bombowce strategiczne B-2, zdolne do przenoszenia bomb konwencjonalnych i jądrowych. Korea Północna zareagowała, strasząc atakiem jądrowym na USA. Korea Południowa, technicznie w stanie wojny z północnym sąsiadem, nie rozważa własnego odstraszania nuklearnego, mimo apeli przywódców partii rządzącej. Według ekspertów jest mało prawdopodobne, by USA ponownie rozmieściły taktyczne pociski nuklearne usunięte z Korei Południowej w 1991 r.

Ewentualna odpowiedź USA jest ograniczona z obawy przed sprowokowaniem nieprzewidywalnego reżimu w Pjongjangu.

"Jakakolwiek eskalacja w tym regionie i nadmierna reakcja mogą z łatwością doprowadzić nie tylko do konfliktu między Koremi Południową a Północną, ale też wciągnąć do konfrontacji Chiny, USA i Japonię" - powiedział ekspert ds. obrony z waszyngtońskiego think tanku Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS) Anthony Cordesman.

UNIA EUROPEJSKA

Unijne organizacje medialne krytycznie o ustawie medialnej w Polsce Dwie organizacje medialne Europejska Unia Nadawców (EBU) i Europejska Federacja Dziennikarzy (EFJ) - zajęły w czwartek krytyczne stanowisko w sprawie ustawy medialnej w Polsce.

EBU poinformowała na swej stronie internetowej, że jej przewodniczący i dyrektor generalna "ostro zareagowali na podpisanie przez polskiego prezydenta 7 stycznia nowej ustawy medialnej". EFJ napisała w sprawie tej ustawy do unijnego komisarza ds. gospodarki cyfrowej i społeczeństwa Guenthera Oettingera.

"Jestem zaniepokojona decyzją prezydenta - oświadczyła dyrektor generalna EBU Ingrid Deltenre. - Niestety, nie było to nieoczekiwane. Społeczność międzynarodowa od początku zdecydowanie sprzeciwiała się wprowadzeniu projektu tej ustawy,

kiedy został on pospiesznie przeprowadzony przez parlament przed akońcem roku. Fakt, że rząd odmówił wszelkiej dyskusji bądź przyjęcia jakiejkolwiek porady prawnej od Komisji Europejskiej, Rady Europy czy innych eksperckich organizacji medialnych, zdaje się odzwierciedlać jego generalne podejście do instytucji europejskich i fundamentalnych zasad demokratycznych".

"To, co jest dla nas zaskoczeniem, to ukryty cel tej reformy, co przekłada się na niepokojącą interpretację kompetencji mediów publicznych - dodała. - Ambicją nowych władz jest przekształcenie polskiego radia i TV w instrumenty medialne dla rządu, a nie dla obywateli".

"Gdyby reforma mediów miała zostać wprowadzona w tej formie, będzie skazana na porażkę.

To tylko kwestia czasu. Żaden rząd nie jest w stanie powstrzymać cyfrowej transformacji systemu mediów i globalizacji jego organizacji medialnych. Obywatele zawsze dojdą do prawdy dzięki nowym źródłom informacji.

Do polskich obywateli należy decyzja, czy zgadzają się ze środkami podejmowanymi przez rząd. Mamy nadzieję, że pełna reforma mediów planowana na później w tym roku istotnie poprawi nową ustawę medialną, i EBU jak zawsze jest gotowa służyć wszelką ekspertyzą i poradą prawną" - oświadczyła Deltenre.

Według przewodniczącego EBU Jean-Paula Philippota "ta decyzja jest wysoce szkodliwa dla wartości mediów publicznych, które odgrywają istotną rolę w wyrażaniu społecznego pluralizmu".

"Dlatego też nie pójdziemy na

kompromis, jeśli chodzi o niezależność redakcyjną, wymagającą strukturalnych gwarancji, które już dziś w Polsce nie istnieją.

Jest nie do przyjęcia, by mechanizmy wprowadzone przez ostatnie 20 lat, żeby zapewnić niezależność mediów publicznych i odesłać media państwowe do podręczników historii, były podważane w taki sposób" - oświadczył Philippot.

EFJ podkreśliła, że jej list do komisarza Oettingera wysłano przed przewidzianym na 13 stycznia posiedzeniem kolegium komisarzy, na którym Komisja Europejska ma omawiać kwestie Trybunału Konstytucyjnego i ustawy medialnej w Polsce.

W liście napisano m.in.: "Środki podjęte przez polski rząd są sprzeczne z pluralizmem mediów i niezależnością mediów publicznych oraz z demokracją w Pol-

sce. Są też w wyraźnej sprzeczności z fundamentalnymi wartościami UE".

Przypomniano wcześniejsze stanowiska EFJ, wyrażane wspólnie z innymi organizacjami medialnymi, krytyczne wobec projektu ustawy medialnej w Polsce, a także stanowisko zajęte w tej sprawie przez komisarza Oettingera. Podziękowano mu też za wzięcie tych kwestii pod uwagę podczas dyskusji na temat "rządów prawa w Polsce" i za zapowiadaną "obronę wolności i pluralizmu mediów jako kluczowych wartości europejskich w debacie rozpoczynającej się 13 stycznia".

Zgodnie ze znowelizowaną ustawą o rtv mandaty dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych TVP oraz Polskiego Radia wygasają w dniu wejście w życie nowych przepisów, czyli w piątek.

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

strona 12

KOMENTARZE, OPINIE...

www.gazetagazeta.com

kraj

Prezydent zakładnikiem Jarosława Kaczyńskiego?

Politycy PO i Nowoczesnej zarzucili prezydentowi Andrzejowi Dudzie po podpisaniu przez niego trzech ustaw, że jest zakładnikiem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i robi to, co ten mu każe. PiS odpiera zarzuty: prezydent również dostrzega potrzebę zmian.

Prezydent Duda podpisał w czwartek ustawę medialną, ustawę o służbie cywilnej oraz ustawę znoszącą obowiązek szkolny dla 6-latków.

Decyzje te krytykowali politycy PO i Nowoczesnej. Małgorzata Kidawa-Błońska (PO) powiedziała w czwartek na briefingu prasowym w Sejmie, że nowelizacja ustawy o rtv, która skraca kadencje obecnych władz Telewizji Polskiej i Polskiego Radia sprawi, że media nie będą już publiczne i obywatelskie, ale zostaną "zawłaszczone przez jedną partię".

"To jest tak naprawdę wyrok na media publiczne; to jest najmniej demokratyczna, najmniej europejska ustawa medialna chyba nie tylko w Europie, ale i na świecie" - oceniła.

"Polskie media były bardzo wysoko oceniane. Zaufanie społeczeństwa do Polskiego Radia i do programów Telewizji Polskiej było bardzo wysokie; jakość programów była wielokrotnie bardzo dobrze oceniana, zdobywały one nagrody na całym świecie" zauważyła Kidawa-Błońska. Jak dodała, "prezes PiS chce mieć swoją telewizję i w tej chwili dostał ten prezent od prezydenta".

Mariusz Witczak (PO) ocenił na konferencji prasowej w Sejmie, że "prezydent Andrzej Duda stał się zakładnikiem ulicy Nowogrodzkiej (przy tej ulicy w Warszawie mieści się siedziba PiS), Jarosława Kaczyńskiego". "W kampanii wyborczej obiecywał kompletnie coś innego; (prezydent) realizuje politykę wiernopoddańczą wobec PiS i wobec Jarosława Kaczyńskiego" - powiedział poseł PO. Witczak wskazywał, że w podpisanej ustawie medialnej "stworzono mechanizm do bezpośredniego zarządzania mediami publicznymi przez zwycięską partię polityczną. Jak dodał, sytuacja ta budzi niepokój również za granicą i ośmiesza Polskę.

"Jeżeli są wątpliwości co do wolności słowa, co do funkcjonowania mediów publicznych nie tylko w Polsce, ale i w opinii międzynarodowej, jest to jak najgorsza wizytówka tzw. dobrej zmiany, która jest złą zmianą w każdej dziedzinie" - ocenił Witczak.

Według niego nowela ustawy o rtv "to klasyczny bubel prawny, który wchodzi również w konflikt z konstytucją, ponieważ zabiera kompetencje Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji" - powiedział.

"KRRiT to organ konstytucyjny, który powinien stać na straży i czuwać nad standardami mediów również poprzez organizowanie konkursów. Z tego mechanizmu zrezygnowano i w ten sposób KRRiT nie będzie w stanie wypełniać swoich funkcji konstytucyjnych" - uważa Witczak.

Według Marcina Kierwińskie-

go (PO) nowelizacji ustawy o rtv, to de facto "ustawa kadrowa", a nie ustawa medialna, ponieważ jej głównym tematem jest to, "jak zwolnić prezesa Polskiego Radia i jak zwolnić prezesa Telewizji Polskiej".

Poseł PO odniósł się do słów szefowej Kancelarii Prezydenta Małgorzaty Sadurskiej, która informując o decyzji Andrzeja Dudy podkreśliła, że prezydentowi zależy na tym, by media publiczne były bezstronne, obiektywne i wiarygodne. Według Kierwińskiego, jeśli tak jest, to powinien to być powód do niepodpisywania noweli.

Jak dodał, to, że stało się inaczej i prezydent podpisał nowelę, oznacza, iż wpisuje się on w upartyjnianie mediów publicznych, dopuszcza, by polityka miała bezpośredni wpływ na treści, jakie będą się pojawiały w mediach publicznych i "aby to polityk zarządzał mediami publicznymi".

Politycy PO komentowali też podpisanie przez Andrzeja Dudę nowelizacji ustawy o służbie cywilnej. Kidawa-Błońska zaznaczyła, że nowela ta "psuje kolejną część naszej demokracji". "Służba cywilna na wielkie znaczenie i od dzisiaj także przestanie istnieć" - powiedziała była marszałek Sejmu.

Według Witczaka nowelizacja ta jest niekonstytucyjna, bo upartyjni służbę cywilną. Jak mówił, nowela ta łamie 153 art. ustawy zasadniczej, który mówi m.in. o tym, że "w celu zapewnienia zawodowego, rzetelnego, bezstronnego i politycznie neutralnego wykonywania zadań państwa, w urzędach administracji rządowej działa korpus służby cywilnej".

Poseł PO skrytykował też podpisanie przez prezydenta nowelizacji ustawy o oświacie, która m.in. znosi obowiązek szkolny dla dzieci sześcioletnich. Według niego nowela ta wprowadza bałagan w systemie oświaty.

Lider Nowoczesnej Ryszard Petru ocenił, że prezydent Andrzej Duda "kolejny raz pokazał, że zrobi wszystko, co każe mu prezes PiS Jarosław Kaczyński", bez względu na to, jak złe będzie to dla państwa i obywateli". "Nie mogę jednak powiedzieć, że jestem zaskoczony - nie po tym, co się działo przy okazji uchwalania przepisów dotyczących TK" - powiedział PAP Petru.

Według niego nowe przepisy dotyczące służby cywilnej doprowadzą do "kompromitującego obniżenia się jakości urzędników w Polsce i ich usług". "Bo za czasów rządów koalicji PO-PSL trzeba było się nasilić, by obejść wymagania. Teraz do urzędów otwarcie będą zatrudniani ludzie, którzy nie posiadają wymaganych kompetencji. Tu nie chodzi tylko o to, że «stołki« dostaną znajomi osób będących u władzy, ale o to, że usługi dla obywateli będą wykonywane dłużej i gorzej" - przekonuje lider Nowoczesnej.

Ocenił, że po wejściu w życie nowego prawa w Polsce "bez ograniczeń rozkwitnie prywata i nepotyzm, czyli rak administracji". "To, że dotąd było niedobrze,

nie znaczy, że można być tak bezczelnym i iść dalej" - dodał.

Z kolei ustawa medialna - według Petru - to "powrót do radiokomitetu i droga do upadku Telewizji polskiej". Zdaniem lidera Nowoczesnej media publiczne staną się teraz "propagandową tubą rządu". Polityk skrytykował też podpisanie przez prezydenta ustawy znoszącej obowiązek szkolny dla 6-latków. Według niego ustawa spowoduje chaos w szkołach, które nie są przygotowane na takie zmiany".

W ocenie rzeczniczki klubu PiS Beaty Mazurek zarzuty opozycji są bezzasadne. "Media publiczne potrzebowały reformy, ponieważ utrzymywane były ze środków publicznych, a nie wywiązywały się ze swoich zadań, z misyjności w sferze kultury i informacji. W naszej ocenie media publiczne stały się stroną sporu publicznego i to jest nie do zaakceptowania" - mówiła.

Zaapelowała do polityków, by zaczekali z oceną na efekty reform. "Reforma doprowadzi do tego, że media nie będą tubą propagandową żadnej władzy, tylko będą mediami służącymi obywatelom i realizującymi misję" - podkreśliła.

Jak dodała, "nic nadzwyczajnego się nie dzieje". "Zapowiadaliśmy zmiany w mediach publicznych jeszcze w kampanii wyborczej i teraz te zapowiadane zmiany po prostu realizujemy" - zaznaczyła Mazurek.

Mazurek nie dziwi ocena PO i Nowoczesnej dotycząca prezydenta. "Opozycja tak naprawdę od czasu wyboru Andrzeja Dudy na prezydenta i wygranej PiS nic nie robi, tylko nieustannie krytykuje i straszy Polaków Prawem i Sprawiedliwością, nie wnosząc nic konstruktywnego do debaty publicznej" - mówiła.

Jak podkreśliła rzeczniczka klubu PiS, Duda jest suwerenny w swoich decyzjach, a podpisanie przez niego ustaw wynika z jego osobistego przekonania o potrzebie zmian.

Piotr Apel (Kukiz'15) ocenił, że podpisanie tych ustaw przez prezydenta nie było dla nikogo zaskoczeniem. "Myślę, że nikt nie spodziewał się innego zachowania. Dziwię się nawet trochę, że tak późno. Do tej pory te podpisy na ustawach ważnych dla PiS znajdowały się szybko i prezydent podpisywał takie rzeczy natychmiast; tutaj zrobił sobie przerwę na narty" - powiedział poseł dziennikarzom w Sejmie.

Podkreślił, że na szczęście w ustawie o rtv znalazła się poprawka zgłoszona przez klub Kukiz'15, która mówi o tym, że będzie ona ważna tylko przez pół roku. "Mam nadzieję, że w tym czasie uda się stworzyć ustawę medialną, która zagwarantuje odpolitycznienie mediów publicznych" - podkreślił Apel.

Pytany o to, że projekt tzw. dużej ustawy medialnej jest już właściwie gotowy a jednym z jego założeń jest wygaśnięcie umów wszystkich pracowników TVP, PR i PAP, poseł Kukiz'15 podkreślił, że "o automatyzmie nie może być mowy".

"Deklaracja PiS jest taka, że

Prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz ówczesny rzecznik prasowy PiS Andrzej Duda, który tymczasowo zastąpił Adama Hofmana Leszek Szymański PAP

jest to propozycja, nad którą trzeba pracować i będziemy pracować, bo zależy nam, żeby media publiczne nie były polityczne tylko obywatelskie. Myślę, że z pomocą opinii publicznej jesteśmy w stanie zmusić PiS do pewnych ustępstw" - podkreślił Apel. Według niego złą propozycją jest m.in. to, by minister skarbu wybierał szefów mediów publicznych.

••• Wyższe stanowiska w służbie cywilnej będą obsadzane w drodze powołania, a nie jak dotychczas konkursu - zakłada nowelizacja ustawy o służbie cywilnej, podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Oprócz zmian dotyczących służby cywilnej, nowelizacja wprowadza też zmiany w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych. Zgodnie z nimi prezesa ZUS ma powoływać premier, na wniosek ministra właściwego do spraw zabezpieczenia społecznego, złożony po zasięgnięciu opinii Rady Nadzorczej Zakładu.

Dotąd premier powoływał prezesa ZUS na wniosek ministra spośród osób wyłonionych w drodze otwartego i konkurencyjnego naboru.

Zgodnie z nowelizacją - której projekt złożył w Sejmie klub PiS - wyższe stanowiska w służbie cywilnej będą obsadzane w drodze powołania, a nie konkursu. Np. dyrektorów generalnych urzędów powoływać mają ministrowie, kierownicy urzędów centralnych, szef KPRM lub wojewoda; wojewódzkiego lekarza weterynarii i jego zastępców Główny Lekarz Weterynarii, w porozumieniu z właściwym wojewodą.

Stosunki pracy z osobami zajmującymi w dniu wejścia w życie noweli wyższe stanowiska w służbie cywilnej, wygasną po upływie 30 dni od dnia wejścia w życie nowelizacji, jeżeli przed upływem tego terminu nie zostaną im zaproponowane nowe warunki pracy lub płacy.

W nowelizacji zlikwidowany został wymóg posiadania przez szefa służby cywilnej co najmniej 5-letniego doświadczenia na stanowisku kierowniczym w administracji rządowej lub co najmniej 7-letniego doświadczenia na stanowisku kierowniczym w jednostkach sektora finansów publicznych.

Znowelizowana ustawa likwiduje też wobec szefa służby cy-

wilnej wymóg, by nie był członkiem partii politycznej w okresie 5 lat poprzedzających objęcie tego stanowiska; ma on nie być członkiem partii politycznej w momencie objęcia stanowiska.

Nowela wprowadza także powołania, a nie konkursy na kierownicze stanowiska w służbie zagranicznej.

Nowelizacja likwiduje dotychczasową Radę Służby Cywilnej, przy premierze powstać ma natomiast Rada Służby Publicznej.

Zniesienie obowiązku szkolnego dla 6-latków i przedszkolnego dla 5-latków przewiduje znowelizowana ustawa o systemie oświaty, którą w czwartek podpisał prezydent Andrzej Duda.

Zgodnie z nowelizacją autorstwa posłów PiS dzieci będą obowiązkowo rozpoczynać naukę w wieku siedmiu lat, po rocznym obowiązkowym przygotowaniu przedszkolnym dla sześciolatków.

W miejsce obowiązku przedszkolnego dla pięciolatków wprowadzone zostaje prawo dzieci pięcioletnich do wychowania przedszkolnego. Utrzymane zostaje też prawo do wychowania przedszkolnego dla dzieci czteroletnich. Prawo do wychowania przedszkolnego oznacza, że samorząd musi je zapewnić dziecku, jeśli o to wystąpią rodzice. W ustawie pozostawiony został zapis, zgodnie z którym dzieci trzyletnie prawo do wychowania przedszkolnego otrzymają od 1 września 2017 r.

Nowelizacja przewiduje, że od nowego roku szkolnego dzieci sześcioletnie będą mogły pójść do I klasy pod warunkiem odbycia rocznego przygotowania przedszkolnego. Jeśli nie będą go miały, konieczna będzie pozytywna opinia poradni psychologiczno-pedagogicznej.

Nowelizacja ma też umożliwić rodzicom dzieci sześcioletnich, którzy w tym roku szkolnym posłali je do I klasy, ponowne zapisanie ich do I klasy w przyszłym roku. Rodzice będą mieli czas na złożenie takiego wniosku do 31 marca. Dziecko, którego rodzice tak zdecydują, nie będzie podlegało klasyfikacji rocznej, a tym samym promocji do klasy II. Do końca roku szkolnego będzie mogło kontynuować naukę w klasie I lub korzystać z wychowania przedszkolnego w przedszkolu, czy oddziale przedszkolnym.

www.gazetagazeta.com

strona 13

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

KOMENTARZE, OPINIE...

kraj

6-godzinne spotkanie Kaczyńskiego z premierem Węgier Orbanem Około 6 godzin trwało spotkanie szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego z szefem węgierskiego FIDESZ-u i premierem Węgier Viktorem Orbanem. Politycy spotkali się w środę w Niedzicy (woj. małopolskie). Według jednego z uczestników, była to "dobra i długa rozmowa".

Spotkanie - jak podaje Tygodnik Podhalański na swojej stronie internetowej - rozpoczęło się ok. godz. 11; zakończyło po godz.

17. Pensjonat, w którym spotkali się politycy, pierwszy opuścił Orban; niecałe pół godziny później odjechał prezes PiS. Nie udzielali komentarzy mediom.

"To było nieoficjalne spotkanie liderów partii FIDESZ i PiS, to była dobra i długa rozmowa" powiedział PAP polityk ze ścisłego kierownictwa PiS, który uczestniczył w spotkaniu. Nie chciał jednak ujawnić, o czym politycy rozmawiali.

PAP spytała o możliwą tematykę rozmowy Kaczyński-Orban polityków PiS, którzy na co dzień zajmują się tematyką międzynarodową. "Myślę, że rozmawiano na temat stosunków bilateralnych, kwestii współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej oraz sprawy Brexitu i wspólnych regionalnych ustaleń, które mogą być zupełnie inne niż rozwiązania tzw. starej Unii; poruszona była też pewnie kwestia migracji" - powiedział PAP europoseł Ryszard Czarnecki, który - jak zastrzegł - nie uczestniczył w spotkaniu.

Według informatorów PAP Orban wręczył Kaczyńskiemu węgierskie wina, a sam od polityków PiS otrzymał 25-letnią starkę ze szczecińskich zapasów.

"Budapest Business Journal" podawał na swej stronie internetowej, że szef rządu w Budapeszcie ma przyjechać do Polski na zaproszenie PiS i ma się też spotkać z premier Beatą Szydło. W Niedzicy premier Szydło jednak nie było.

Węgierskie media podkreślały jeszcze przed spotkaniem, że nieznane są tematy rozmów, jakie będą poruszane przez polityków, jednak portal "Hungary Today" zwraca uwagę, że do spotkania ma dojść zaplanowanymi na czwartek rozmowami szefa węgierskiego rządu z premierem Wielkiej Brytanii Davidem Cameronem. Według portalu Budapeszt i Warszawa mogą rozmawiać nad wspólnym stanowiskiem względem polityki Londynu.

Premier Szydło powiedziała w czwartek, że nie było powodu, by uczestniczyła w środowym, nieoficjalnym spotkaniu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i szefa FIDESZ-u.

Zdaniem polityka PO i szefa sejmowej komisji spraw zagranicznych Grzegorza Schetyny, tego rodzaju spotkanie z premierem innego państwa powinno odbyć się z udziałem premier Szydło, a w każdym razie powinna ona być o tym poinformowana, podobnie jak minister spraw

zagranicznych. Schetyna ocenił, że spotkanie z Orbanem, to sygnał dany przez Jarosława Kaczyńskiego, że to on "jest odpowiedzialny za wszystko, także za politykę zagraniczną rządu Beaty Szydło".

Premier Szydło pytana, dlaczego to nie ona spotkała się z premierem Orbanem, odparła, że rozmawiała z nim dwukrotnie w ostatnim czasie: w Brukseli i Pradze. "W tej chwili jest przygotowywana moja wizyta w Budapeszcie. Więc rozmowy z panem premierem Orbanem prowadzę, rozmawialiśmy dwukrotnie. Nie było powodu, żebym również wczoraj uczestniczyła w rozmowach, które były rozmowami szefów partii" - powiedziała. Dopytywana, powiedziała, że rozmowy prezesa PiS i szefa FIDESZ-u były mniej więcej o tym samym, o czym ona z Orbanem dwukrotnie rozmawiała wcześniej.

O wizycie premier Szydło w Budapeszcie w najbliższych tygodniach poinformował w czwartek szef MSZ Witold Waszczykowski. Dodał, że w rozmowach z UE kierowany przez niego resort chce skorzystać z doświadczeń węgierskich.

Minister spraw zagranicznych, dopytywany w czwartek w TVP Info o środowe spotkanie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem, powiedział m.in, że nie było to formalnie spotkanie międzypaństwowe, tylko spotkanie przywódców dwóch liderów partii, którzy "mniej więcej w połowie drogi między swoimi stolicami się spotkali i omówili cały kompleks problemów międzynarodowych, szczególnie europejskich".

"To spotkanie było potrzebne, ponieważ ono jakby wyprzedziło spotkanie w tej chwili przedstawicieli państwowych" - powiedział Waszczykowski.

Pytany, dlaczego Orban nie spotkał się również z premier Beatą Szydło, szef polskiej dyplomacji odpowiedział: "Dlatego, że zaproszenie dla pani premier zostało wystosowane wcześniej. (…) W pierwszych godzinach, kiedy rząd pani premier Beaty Szydło rozpoczął prace, odbyła się długa rozmowa telefoniczna.

Miałem okazję uczestniczyć w tej rozmowie. To zaproszenie zostało wystosowane. W tej chwili pracujemy nad terminem tego spotkania. Będzie to duża, normalna, państwowa wizyta pani premier w Budapeszcie" - poinformował.

Pytany kiedy może do niej dość powiedział, że ustalanych jest kilka terminów. "Na pewno to będą najbliższe tygodnie" dodał.

Z kolei Schetyna odnosząc się do spotkania Kaczyńskiego i Orbana powiedział w czwartek dziennikarzom, że "jeżeli jest takie spotkanie, które ważnych rzeczy dotyczy, jak słyszymy, to powinno być z udziałem premiera rządu czy za wiedzą i z informacją, którą powinien też otrzymy-

wać minister spraw zagranicznych". Według b. szefa polskiej dyplomacji, spotkanie Kaczyńskiego z Orbanem "łamie nie tylko konwenans i dobry obyczaj, ale też taką racjonalną intencję".

"Z Węgrami mamy bardzo dobre relacje, ale sprawy, które dzieją się dzisiaj w Unii Europejskiej potrzebują wspólnego zaangażowania premierów obu państw, ministrów spraw zagranicznych obu państw, a nie szefów partii politycznych, które wygrywają wybory. Tego nie rozumiem" stwierdził Schetyna.

Pytany o swoją interpretację celu spotkania prezesa PiS z przywódcą Fidesz, Schetyna stwierdził, że jego zdaniem Kaczyńskiemu chodziło o wysłanie dwóch sygnałów - do Brukseli i do kraju. "Po pierwsze (...), że chcemy iść drogą Węgier w Unii, czyli to wszystko, co obserwujemy od kilku lat w tej aktywności Budapesztu. Druga rzecz, to jest sygnał, który Jarosław Kaczyński chce wysłać tutaj w kraju: «ja jestem odpowiedzialny za wszystko, także za politykę zagraniczną rządu Beaty Szydło«. Uważam, że to jest takie bardzo symboliczne i jakby przełamujące taki ład konstytucyjny, który w Polsce zawsze obowiązywał, że poli-

Jarosław Kaczyński podczas spotkania z Viktorem Orbanem w czerwcu 2010 roku Paweł Supernak PAP

tykę zagraniczną prowadzi Rada Ministrów czy minister spraw zagranicznych w porozumieniu z prezydentem" - ocenił były szef MSZ. Schetyna był również pytany o to, czego - według niego - mogła dotyczyć rozmowa KaczyńskiOrban. "To jest kompromitujące, żebym ja, jako osoba, która jest w opozycji, (...) zgadywał, czemu poświęcone było spotkanie.

Proszę zapytać pani premier Szydło, czego dotyczyła rozmowa, i czy jest (...) z tych ustaleń wynikających z tej rozmowy zadowolona" - odpowiedział.

Waszczykowski w czwartek odniósł się też do twierdzenia, że ostatnie działania polskiego rządu, dotyczące Trybunału Konstytucyjnego, mediów, podatku bankowego, czy podatku od hipermarketów, są niemal polityczną kalką wcześniejszych działań rządu Orbana. "No niemal. Niektóre sprawy rzeczywiście (…). I to są rozwiązania, które przyniosły

sukces nie tylko Viktorowi Orbanowi, ale również Węgrom. Węgry wyszły z ciężkiej zapaści gospodarczej i politycznej i w związku z tym warto niektóre rozwiązania przyjąć" - odpowiedział Waszczykowski.

Szef MSZ został też zapytany, czy szef PiS chce skorzystać z doświadczeń Węgier, które musiały się tłumaczyć przed UE ze swoich działań. "Nie wiem, czy pan Jarosław Kaczyński - dlatego, że nie piastuje w tej chwili funkcji państwowych. Natomiast my, np. MSZ, na pewno będziemy chcieli skorzystać. Ja już podjąłem takie czynności aby sprawdzić, jak były prowadzone te debaty z Węgrami, jakie były zarzuty stawiane Węgrom, kto i jak inicjował te dyskusje w Europie i w jaki sposób Węgrzy rozmawiali z Europą" - powiedział Waszczykowski. Dodał, że takie konsultacje z Węgrami przeprowadził minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Klub Kukiz'15 zapowiada ofensywę legislacyjną na rzecz rolników Politycy klubu Kukiz'15 zapowiedzieli we wtorek ofensywę legislacyjną na rzecz rolników i gospodarki łowieckiej. Pierwszym projektem, który chcą złożyć jest propozycja nowelizacji prawa łowieckiego zakładająca odpowiedzialność Skarbu Państwa za wszystkie szkody łowieckie.

Poseł Kukiz'15 Norbert Kaczmarczyk powiedział we wtorek na konferencji prasowej w Sejmie, że jego klub widzi potrzebę słuchania rolników oraz systemowego odciążenia ich od szkód łowieckich. Jak dodał, Kukiz'15 chce też wyjść naprzeciw rosnącemu zagrożeniu, spowodowanemu chorobami zakaźnymi zwierzyny łownej, jak np. ASF (afrykański pomór świń) u dzików. Dlatego - zapowiedział Kaczmarczyk - klub Kukiz'15 rozpoczyna ofensywę legislacyjną na rzecz rolników i gospodarki łowieckiej. Pierwszym projektem, który ma zostać złożony jest propozycja zmian w prawie łowieckim, która zakłada m.in. odpowiedzialność Skarbu Państwa za wszystkie szkody łowieckie. Projekt przewiduje też, że w przypadku wystąpienia choroby zakaźnej u zwierzyny łownej na terenie obwodu łowieckiego, decyzję o zmniejszeniu populacji zwierzyny podejmować ma Powiatowy Lekarz Weterynarii.

"Obecne rozwiązania przerzucają problem na gospodarzy, których ciężka praca niejednokrotnie jest niszczona przez dziką zwierzynę (...) powinniśmy doprowadzić do rozwiązań, w których Skarb Państwa weźmie odpowiedzialność za swoją wła-

sność, czyli zwierzynę łowną" podkreślił Kaczmarczyk.

Kolejne problemy, którymi chce się zająć klub Kukiz'15 to m.in. uregulowanie styku interesu właściciela ziemi i wykonywania prawa polowania.

Szef sejmowej komisji rolnictwa Jarosław Sachajko (Kukiz'15) zaapelował do wszystkich zainteresowanych stron o debatę na temat zmian w prawie łowieckim; w najbliższym czasie ma się odbyć sympozjum w tej sprawie, w którym udział wezmą rolnicy, myśliwi i naukowcy.

Obecny na konferencji prasowej szef OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych Sławomir Izdebski dziękował klubowi Kukiz'15 za zajęcie się problemami, które dotykają rolników. "Pokazujemy, że wspólnie z posłami (Kukiz'15) możemy realizować nasze cele" - stwierdził.

Projekt Prawa łowieckiego wnieśli do Sejmu także posłowie PiS. Zaproponowane zmiany mają dostosować przepisy do wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który wskazał na niewłaściwą ochronę praw właścicielskich w obecnych uregulowaniach. Chodzi o konsultacje z prywatnymi właścicielami gruntów podczas tworzenia obwodów łowieckich czy w czasie polowań na ich terenie. Stare przepisy przestaną obowiązywać na początku br. W propozycji PiS czytamy, że podziału na obwody łowieckie będzie dokonywał sejmik województwa. Projekt uchwały będzie konsultowany z Lasami Państwowymi, Polskim Związkiem Łowieckim i właściwymi izbami rolniczymi. Uwagi

do projektu będą mogli wnosić też właściciele, użytkownicy wieczyści bądź zarządcy nieruchomości objętej przyszłym obwodem. Termin na składanie uwag będzie nie krótszy niż 21 dni.

Właściciel nieruchomości będzie też mógł pod pewnymi warunkami sprzeciwić się polowaniu zbiorowemu na jego gruncie.

W projekcie proponuje się również zniesienie ograniczenia płoszenia zwierzyny w celu ochrony swoich upraw bez uprzedniego zezwolenia przez właścicieli gruntów, dzierżawców lub zarządców obwodu łowieckiego. Dzierżawcy i zarządcy obwodów będą również musieli dokarmiać zwierzynę kiedy w istotny sposób będzie to mogło wpłynąć na zmniejszenie szkód w uprawach czy lasach.

PiS proponuje ponadto zmiany w systemie wypłaty odszkodowań łowieckich, część obowiązków przenosząc na państwo.

Obecnie szkody łowieckie wypłacane są przez myśliwych. W nowym prawie założono m.in., że w przypadku należytego wykonywania rocznych planów łowieckich na poziomie powyżej 90 proc. zwierzyny grubej przeznczonej do odstrzału, udział dzierżawców i zarządców obwodów łowieckich w wypłaconych odszkodowaniach wyniesie 50 proc.

Jeżeli plany będą wykonywane w mniejszym stopniu dopłata myśliwych będzie większa - 70 proc. przy wykonanym planie w 80-90 proc.; w przypadku braku realizacji planów łowieckich w założonym procencie - skutkować to będzie pełną wypłatą odszkodowań przez myśliwych.

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

strona 14

www.gazetagazeta.com

AKTUALNOŚCI

LITWA

Wiosną rozstrzygnięcie problemu pisowni nazwisk

minął tydzień w byłym OBOZIE...

Litwa wiosną zamierza rozstrzygnąć problem pisowni nazwisk nielitewskich, w tym polskich - powiedział w środę premier kraju Algirdas Butkeviczius, wyrażając niezadowolenie, że dotychczas Sejm nie przyjął stosownej ustawy.

"Wiosną planujemy wreszcie rozwiązać problem z pisownią nazwisk i zamierzam wziąć za to osobistą odpowiedzialność" - powiedział w wywiadzie dla polskiej rozgłośni w Wilnie "Radio znad Wilii" premier Butkeviczius, przewodniczący Litewskiej Partii Socjaldemokratycznej.

Wcześniej zapowiadano, że Sejm ustawę o pisowni nazwisk będzie rozpatrywał podczas jesiennej sesji, ale sprawa ta nie została wciągnięta pod obrady.

BIAŁORUŚ

Rosną opłaty za gaz i prąd oraz usługi komunalne Opłaty za gaz i prąd wzrosły na Białorusi o 20 proc. Zapowiedziano również podwyższenie opłat za usługi komunalne do 80 proc. ich rzeczywistych kosztów.

Zgodnie z opublikowanym w czwartek postanowieniem Rady Ministrów opłaty za gaz i prąd zwiększono o wysokość VAT, co oznacza, że podrożały o 20 proc.

Dzień wcześniej biuro prasowe prezydenta Alaksandra Łukaszenki zapowiedziało, że na podstawie jego grudniowego dekretu Białorusini będą pokrywać 80 proc. rzeczywistych kosztów usług komunalnych.

Opłaty za wiele mediów i usług dla ludności są na Białorusi niższe od koszów rzeczywistych. W

kwietniu 2014 r. wicepremier Anatol Kalinin zapowiedział, że od 2015 r. mieszkańcy będą pokrywać całość kosztów dostarczanego gazu i energii elektrycznej. W grudniu ub. r. oznajmił zaś, że od 2017 r. będą także pokrywać 100 proc. kosztów usług komunalnych.

Szef misji MFW na Białorusi David Hoffman zastrzegł w zeszłym roku, że aby Białoruś mogła realizować nowy program MFW, powinna przeprowadzić szereg głębokich reform strukturalnych. Konieczna jest według niego m.in. liberalizacja cen, w tym podniesienie opłat za usługi komunalne i transport do poziomu, gdy będą w pełni pokrywać koszty tych usług. Zdaniem MFW

WĘGRY

pozwoli to zmniejszyć obciążenie finansowe przedsiębiorstw, które zgodnie z praktykowanym na Białorusi subsydiowaniem krzyżowym obecnie płacą zawyżone stawki za energię elektryczną.

Rząd Białorusi zabiega obecnie o kredyt MFW wysokości 3 mld USD. W marcu 2015 r. Białoruś spłaciła ostatnią transzę poprzedniego kredytu MFW typu stand-by, wynoszącą 75,9 mln dolarów. Minister finansów Białorusi Uładzimir Amaryn powiedział, że w 2016 roku na spłatę i obsługę zadłużenia zagranicznego jego kraj będzie musiał przeznaczyć około 3,3 mld dolarów.

Według premiera, ustawę o pisowni nazwisk blokuje przewodnicząca parlamentu Lorata Graużiniene z Partii Pracy. "Dlatego też sejmowa frakcja socjaldemokratyczna postanowiła zebrać wymaganą liczbę podpisów, by projekt ustawy o pisowni nazwisk został wciągnięty pod obrady Sejmu" - powiedział premier.

Obecnie prawo litewskie przewiduje, że imiona i nazwiska są pisane w wersji litewskiej.

W Sejmie są dwa alternatywne projekty ustaw o pisowni nazwisk. Jeden jest zgłoszony przez współrządzących socjaldemokratów, drugi przez konserwatystów.

Oba projekty zostały przyjęte w pierwszym czytaniu.

Socjaldemokraci proponują zalegalizowanie pisowni nielitewskich nazwisk pisanych alfabetem łacińskim w wersji oryginalnej. Konserwatyści zgłosili projekt ustawy dopuszczający zapis

Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)

RUMUNIA

Przejęto tony materiałów pirotechnicznych

W tygodniu poprzedzającym obchody Nowego Roku służby skonfiskowały 38 ton materiałów pirotechnicznych - poinformowało w środę MSW Rumunii. Do akcji doszło w miesiąc po tym, jak fajerwerki doprowadziły do pożaru w klubie nocnym, w którym zginęły 63 osoby.

Rumuński resort spraw wewnętrznych dodał, że w grudniu rozpoczęto akcję kontrolną w lokalach, w których mają się odbywać imprezy sylwestrowe. Służby poszukiwały w nich materiałów pirotechnicznych i fajerwerZ Mińska ków. Agencja Associated Press Małgorzata Wyrzykowska (PAP) przypomniała, że w Rumunii bardzo popularne jest puszczanie fajerwerków, także wewnątrz budynków. AP dodaje też, że rumuńskie prawo w tej sprawie są "niedostateczne".

Premier deklaruje optymizm ws. porozumienia z W. Brytanią Premier Węgier Viktor Orban powiedział w czwartek, że jest optymistą jeśli chodzi o osiągnięcie porozumienia krajów Europy Środkowej z W. Brytanią ws. jej planów ograniczenia świadczeń socjalnych dla migrantów z UE. Po rozmowach z brytyjskim premierem Davidem Cameronem szef węgierskiego rządu oświadczył, że kraje Grupy Wyszehradzkiej (V4, Czechy, Polska, Słowacja i Węgry) wypracują wspólne stanowisko w tej sprawie. Na konferencji prasowej Orbana z Cameronem premier Węgier pytany był także w tym kontekście o spotkanie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.

"To było spotkanie starych druhów, kolegów. Chcielibyśmy zachować ścisłą współpracę w ramach Grupy Wyszehradzkiej, a w trudnych kwestiach wypracowywać wspólne stanowisko" odpowiedział Orban.

Natomiast polski MSZ poinformował PAP, że wypracowanie wspólnego stanowiska Grupy Wyszehradzkiej w kwestii postulatów Londynu będzie możliwe przed kolejnym unijnym szczytem w dniach 17-18 lutego.

Według resortu "zgodnie z przyjętą formułą współpracy w ramach państw Grupy Wyszehradzkiej, w kwestiach ważnych

nielitewskich, w tym polskich, nazwisk w wersji oryginalnej, ale tylko na dalszych stronach paszportu. Na pierwszej pozostałoby nazwisko zapisane w wersji litewskiej. Z tym się nie zgadzają litewscy Polacy, gdyż ich zdaniem nie rozstrzygnie to problemu.

Jesienią ubiegłego roku ws. inicjatywy konserwatystów dot. zapisu nazwiska na dalszych stronach paszportu, zebrano w kraju prawie 70 tys. podpisów.

Jeden z inicjatorów zbierania podpisów, zanany z antypolskich wystąpień Gintaras Songaila, przyznaje, że liczy na to, iż "zebrane podpisy wpłyną na podjęcie decyzji przez parlamentarzystów". Koordynator akcji zbierania podpisów, politolog Vytautas Sinica wyraża nadzieję, że "głos ludu zostanie usłyszany".

Pożar w popularnym wśród młodzieży klubie Colectiv w Bukareszcie wybuchł w nocy z 30 na 31 października w czasie koncertu i pokazu pirotechnicznego.

Ustalenia śledztwa wykazały wiele uchybień w kwestiach bezpieczeństwa, m.in. fakt, że w klubie nie było wyjść awaryjnych, a izolacja akustyczna została wykonana z łatwopalnych materiałów.

MSW ustaliło, że klub nie miał zezwolenia na urządzenie pokazu pirotechnicznego.

Od tego wydarzenia władze Rumunii zaczęły zwracać większą uwagę na zagrożenia związane z wykorzystaniem materiałów pirotechnicznych. Tymczasowo zamknięto kilka klubów, którym nakazano dostosowanie lokali do wymogów ochrony przeciwpożarowej.

CZECHY

Hakerzy przejęli korespondencję e-mailową premiera?

Konferencja prasowa premierów Wielkiej Brytanii Davida Camerona (L) i Węgier Viktora Orbana (P) po spotkaniu w parlamencie w Budapeszcie 7 stycznia br.

Szilard Koszticsak PAP/EPA

dla regionu staramy się wypracowywać wspólne stanowisko szczególnie jak ma to miejsce przed Radami Europejskimi".

Cameron zabiegał w czwartek w Budapeszcie o poparcie dla swych propozycji reformy UE przed planowanym referendum ws. członkostwa W. Brytanii w Unii. Orban oświadczył, że Węgry w pełni popierają trzy z czterech obszarów reformy proponowanej przez Camerona, ale że kwestia zasiłków socjalnych jest trudniejsza; Budapeszt nie mógłby zaakceptować dyskryminowania Węgrów.

Cameron powiedział w Budapeszcie, że jego propozycja

ograniczenia zasiłków migrantom z UE przez cztery lata od ich przybycia do W. Brytanii pozostaje aktualna, ale że jest on "otwarty na alternatywne rozwiązania".

Celem Camerona jest uzgodnienie reformy UE przed planowanym na 2017 r. referendum w Wielkiej Brytanii w sprawie pozostania tego kraju w Unii. Przed rozmowami w Budapeszcie brytyjski premier zabiegał w czwartek w Niemczech o poparcie dla swych koncepcji.

Powtórzył swą propozycję ograniczenia migrantom prawa do zasiłków w pierwszych czterech latach. Podkreślał, że chce

Czeski urząd rady ministrów nie potwierdził ani nie zanegował autentyczności korespondencji ze skrzynki e-mailowej premiera Bohuslava Sobotki, umieszczonej na należącym do skrajnej prawicy portalu internetowym - poinformowała we wtorek agencja CTK. Sprawę bada policja. Sobotka oświadczył, że nie da się zastraszyć kolejnymi kierowanymi przeciwko niemu atakami hakerskimi. W grudniu hakerzy weszli w posiadanie jego konta na Twitterze.

Według informacyjnego portalu internetowego lidovky.cz opublikowana przez hakerów kozapewnić W. Brytanii przyszłość w zreformowanej UE. Wskazywał, że celem Londynu jest ograniczenie unijnej biurokracji i zlikwidowanie przeszkód w handlu, które hamują rozwój gospodarki. Wymienił też problem spadającej demokratycznej akceptacji dla UE, czemu - jego zdaniem - można zapobiec, przekazując część kompetencji Brukseli parlamentom narodowym.

respondencja dotyczy migracji, wcześniejszych rokowań koalicyjnych, kampanii prezydenckiej, wyboru prezesa publicznego Czeskiego Radia, sytuacji wokół składowanej w niemieckich magazynach czeskiej ropy, ale na przykład również prywatnej hipoteki premiera. Poruszano w niej również kwestie dialogu z Niemcami sudeckimi oraz rozwiązywania wewnętrznych problemów kierowanej przez Sobotkę Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej (CSSD).

Sobotka nie chciał bliżej komentować tej sprawy.

Rzecznik rządu Martin Ayrer powiedział agencji CTK, że policja podjęła stosowne dochodzenie. Nie chciał jednak potwierdzić autentyczności opublikowanych e-maili - co uczyniły na razie dwie z osób korespondujących z premierem przez internet.

W grudniu hakerzy zamieścili na koncie Sobotki na Twitterze wpisy wzywające do walki z uchodźcami i prezentujące ich jako armię najeźdźców. Wpisy te usunięto po około siedmiu godzinach.

strona 15

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

AKTUALNOŚCI

Naftohaz zaskarżył projekt Nord Stream 2

Minął tydzień na Ukrainie...

Sekretariat Wspólnoty Energetycznej, której członkiem jest Ukraina, skierował do Komisji Europejskiej skargę ukraińskiej spółki paliwowej Naftohaz na planowaną przez Rosję budowę gazociągu Nord Stream 2 jako naruszającą normy UE. Skargę przekazano we wtorek. W skardze, jak informują media, powołujące się na komunikat Wspólnoty Energetycznej, wskazano na domniemane naruszenia przez projekt Nord Stream 2 zasad obowiązujących w

Rosja wstrzymała tranzyt towarów Rosja całkowicie wstrzymała tranzyt towarów przewożonych przez jej terytorium z Ukrainy oświadczyło w poniedziałek ministerstwo rozwoju gospodarczego i handlu w Kijowie. Oceniło ono, że działania Moskwy mają charakter dyskryminacyjny.

Wiceminister rozwoju gospodarczego Natalia Mykolska przekazała agencji Interfax-Ukraina, że tranzyt z jej kraju przez Rosję do innych państw został wstrzymany mimo obowiązujących od 1 stycznia regulacji, które zezwalają na tranzyt niektórych towarów m.in. przez terytorium Białorusi.

"Regulacje te nie działają. Towary nie idą i są zawracane. Tranzytu nie ma" - powiedziała Mykolska.

"Zastosowany przez Federację Rosyjską zakaz (tranzytu)

jest nieprzejrzysty, nieusprawiedliwiony i ma charakter dyskryminacyjny. Strona rosyjska naruszyła swoje zobowiązania m.in. wynikające z ustaleń zawartych ze Światową Organizacją Handlu (WTO) oraz z umowy o strefie wolnego handlu (…)" - podkreśliło ministerstwo rozwoju gospodarczego.

Zdaniem Mykolskiej działania Rosji są najgorszą rzeczą, którą można było zrobić, gdyż uderzają one w kraje trzecie. Z Ukrainy przez Rosję przewożone są głównie ładunki, których odbiorcą jest Kazachstan. "Tranzyt jest dla WTO »świętą krową«" - powiedziała wiceminister.

Interfax-Ukraina przypomina, że 1 stycznia rząd Rosji postanowił, iż ładunki przesyłane pojazdami samochodowymi z Ukrainy do Kazachstanu powinny być

kierowane przez Białoruś, a kolejowe - przez stację kolejową w rosyjskim Smoleńsku.

1 stycznia weszła w życie umowa między Ukrainą a UE o pogłębionej i całościowej strefie wolnego handlu (DCFTA). To najważniejsza i największa część podpisanej w czerwcu 2014 r. umowy stowarzyszeniowej, której zawarcie było przyczyną wybuchu konfliktu ukraińsko-rosyjskiego. Wejście DCFTA w życie opóźniono o ponad rok ze względu na zastrzeżenia Moskwy.

Również 1 stycznia Rosja wstrzymała umowę o wolnym handlu z Ukrainą i wprowadziła embargo na szereg importowanych z tego kraju artykułów żywnościowych. W odpowiedzi Kijów podjął analogiczne kroki.

Unii Europejskiej.

Wspólnota Energetyczna została ustanowiona w 2006 r. pomiędzy Unią Europejską a państwami trzecimi w celu rozszerzenia unijnego wewnętrznego rynku energii na Europę Południowo-Wschodnią i inne obszary. Obecnie do Wspólnoty należy osiem państw: Ukraina, Mołdawia, Serbia, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Albania, Kosowo i Macedonia.

Zdaniem Naftohazu budowa drugiej nitki Nord Stream doprowadzi do powstania nadmiernej liczby gazociągów kontrolowanych przez rosyjski koncern Gazprom i może zagrozić bezpieczeństwu dostaw gazu do UE. Projekt Nord Stream 2 zakłada budowę nowej dwunitkowej magistrali gazowej o mocy przesyłowej 55 mld metrów sześciennych surowca rocznie z Rosji do

Tłumacz Google tłumaczył słowo "Rosjanie" na "okupanci"

Serwis internetowy Google, który umożliwia tłumaczenie tekstów na różne języki, wpisane po ukraińsku słowo "Rosjanie" tłumaczył w poniedziałek na rosyjskie "okupanci", a wyrażenie "Federacja Rosyjska" przekładał na język rosyjski jako "Mordor".

Udowadniają to zrzuty z komputerowych ekranów, które krążą po ukraińskich sieciach społecznościowych. Osoby, które znają język ukraiński, mogły Z Kijowa przekonać się o tym na własne Jarosław Junko (PAP) oczy. Temat podjęły media.

W odpowiedzi na wpisane w tłumacza Google po ukraińsku nazwisko ministra spraw zagra-

Górnicy ponownie zablokują granicę z Polską Górnicy z obwodu lwowskiego, którzy walczą o wypłatę zaległych wynagrodzeń, zamierzają zablokować ruch na przejściach granicznych między Ukrainą a Polską w swoim regionie - poinformowali w poniedziałek przywódcy górniczych związków zawodowych.

Blokada ma rozpocząć się we wtorek, 12 stycznia - przekazał szef Niezależnego Związku Zawodowego Górników Ukrainy Mychajło Wołynec. Planują ją górnicy z państwowej kopalni węgla kamiennego w Głuchowie w rejonie Sokala, którzy od soboty prowadzą strajk ostrzegawczy.

W listopadzie otrzymali oni 78 proc. wypłaty, zaś w grudniu nie dostali jej wcale - oświadczył Wołynec w rozmowie z jedną z ukraińskich stacji telewizyjnych.

Jeśli do blokady dojdzie, odbędzie się ona najprawdopodobniej na najbliżej położonych od Głuchowa przejściach na granicy Ukrainy z Polską. Są to punkty Rawa Ruska-Hrebenne oraz Uściług-Zosin.

"Decyzja o zablokowaniu 12 stycznia przejść granicznych z Polską już zapadła. Celem jest zwrócenie uwagi władz centralnych na bałagan, panujący w sektorze paliwowo-energetycznych i na bezczynność ministra (energetyki i przemysłu węglowego) Wołodymyra Demczyszyna. Robimy to także, by zwrócić na to uwagę społeczności międzynarodowej" - powiedział Wołynec.

11 grudnia granicę z Polską blokowali już górnicy z obwodu wołyńskiego. Ich protest także

W listopadzie ukraińscy górnicy otrzymali 78 proc. wypłaty, zaś w grudniu nie dostali jej wcale PAP/EPA

był związany m.in. z opóźnieniami w wypłacie wynagrodzeń.

Akcja odbyła się wtedy na przejściu granicznym po stronie ukraińskiej w Jagodzinie, które prowadzi do polskiego Dorohuska. Blokada trwała kilka go-

dzin i uczestniczyło w niej około 250 górników. Nie przepuszczali oni przez granicę żadnych pojazdów.

Górnicy domagają się od władz Ukrainy uregulowania sprawy wynagrodzeń, a jedno-

Niemiec przez Morze Bałtyckie.

Ukraińskie media piszą, że wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej ds. unii energetycznej Marosz Szefczovicz oświadczył wcześniej, że budowa gazociągu Nord Stream 2 nie leży w sferze interesów UE. Przypominają, że projektowi sprzeciwiają się też niektóre państwa UE, w tym Polska i Włochy. W grudniu ministrowie energii siedmiu państw UE wysłali do Szefczovicza list, który wprost dotyczył planów rozbudowy gazociągu Nord Stream pod Bałtykiem. Wskazali na zagrożenia związane z tą inwestycją, takie jak ominięcie Ukrainy, utrata pozycji tranzytowej przez kraje wschodnioeuropejskie, a także zagrożenia dla bezpieczeństwa energetycznego przez ukierunkowanie wszystkich przepływów gazu z Niemiec na zachód Europy.

cześnie obawiają się rządowych planów zamykania państwowych kopalń. Minister Demczyszyn oświadczał wcześniej, że spośród 35 kopalń znajdujących się na terenach kontrolowanych przez władze w Kijowie aż 11 nie ma żadnych perspektyw rozwoju.

Ministerstwu energetyki i przemysłu węglowego Ukrainy podlega ogółem 90 kopalń, lecz większość z nich leży na wschodzie kraju, na obszarach opanowanych przez prorosyjskich separatystów w donieckim zagłębiu węglowym, Donbasie.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

nicznych Siergieja Ławrowa w wersji rosyjskiej pojawiały się słowa "grustnaja łoszadka", co po polsku oznacza "smutnego konika". Niewykluczone, że takie wersje tłumaczeń serwis włączył do własnych zasobów automatycznie, w wyniku zmasowanego zastosowania przez internautów opcji "zaproponuj zmianę", która dostępna jest dla wszystkich użytkowników.

Między Ukrainą a Rosją od początku 2014 r. trwa konflikt zbrojny. Rozpoczął się on od zaanektowania przez Moskwę Krymu, a następnie rozlał na obwody doniecki i ługański na wschodniej Ukrainie. Wspierani przez Rosję separatyści ogłosili tam powstanie dwóch tzw. republik ludowych, donieckiej i ługańskiej.

Obecnie w konflikcie obowiązuje formalny rozejm, jednak walki na linii rozdziału między separatystami a ukraińskimi siłami rządowymi wciąż trwają.

Według najnowszego raportu Urzędu Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds.

Praw Człowieka (UNHCHR) od kwietnia 2014 r. w konflikcie zginęło ponad 9 tysięcy osób, a ponad 20 tysięcy zostało rannych.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

Duży wzrost taryfy za tranzyt gazu z Rosji Lista zakazanych towarów z Rosji Ukraina drastycznie podniosła taryfy za tranzyt gazu, płynącego przez jej terytorium z Rosji do odbiorców w krajach Europy Zachodniej - poinformował dyrektor ds. rozwoju w państwowej spółce paliwowej Naftohaz Jurij Witrenko. Spółka przesyłowa Ukrtranshaz podała, że od 1 stycznia Rosja będzie płaciła za wtłoczenie w ukraińskie rurociągi jednego tysiąca metrów sześciennych gazu 12,47 USD. Rosyjskie media informują, że dotychczas stawka ta wynosiła jedynie 2,7 USD. Naftohaz zaproponował Gazpromowi negocjacje po decyzji o podwyżce opłat za tranzyt gazu.

"Pozostajemy rzetelnymi partnerami i potwierdzamy, że transport gazu dla europejskich konsumentów będzie prowadzony bez przeszkód i w ilościach przewidzianych kontraktami. Przej-

Rząd Ukrainy zatwierdził listę towarów z Rosji, które nie będą dopuszczane na ukraiński rynek, po wprowadzeniu przez Moskwę sankcji wobec Kijowa w związku z wejściem w życie handlowej części umowy stowarzyszeniowej Ukraina-UE (DCFTA). Listę opracowało Ministerstwo ds. Rozwoju Gospodarczego i Handlu - poinformowała dziennikarzy przedstawicielka tego resortu Natalia Mykolska. Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał ustawę o wstrzymaniu od 1 stycznia 2016 r. obowiązywania umowy o strefie wolnego handlu z Ukrainą.

Na ukraińskiej liście zakazanych towarów rosyjskich znalazły się m.in.: mięso wołowe i wieprzowina, mięso i wyroby drobiarskie, ryby, kraby i małże, Z Kijowa wyroby mleczne, sery i słodycze, Jarosław Junko (PAP) wyroby makaronowe, ciasteczka

ście na przyjęte w Europie zasady kształtowania cen za tranzyt będzie sprzyjało dalszej integracji naszego systemu przesyłu gazu z europejskim systemem energetycznym (…)" - przekazano w komunikacie.

Pod koniec listopada premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk polecił całkowite wstrzymanie zakupu gazu od Rosji i wyjaśnił, że ceny tego paliwa, oferowane przez dostawców z Zachodu, są dla Kijowa korzystniejsze niż propozycje rosyjskie. Naftohaz informował wtedy, że Ukraina będzie odbierała od strony rosyjskiej jedynie gaz przeznaczony dla odbiorców na Zachodzie. Nie wykluczył zarazem, że w razie konieczności będzie jednak nabywał paliwo od Rosjan.

oraz wafle, a także wyroby piekarskie, chipsy ziemniaczane, wyroby kawowe, sosy, piwo, spirytus etylowy, wódka, karma dla zwierząt domowych oraz kremy.

We wtorek premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk poinformował, że władze rosyjskie przekazały Kijowowi notę w sprawie wstrzymania umowy o wolnym handlu między obu krajami w związku z rychłym wejściem w życie DCFTA. Szef rządu oceniał wówczas, że Moskwa nie zrezygnuje z planów wprowadzenia embarga na wwóz ukraińskich towarów, i po raz kolejny zapowiedział, że Ukraina zareaguje na nie takimi samymi krokami. Jaceniuk mówił o tym na konferencji prasowej, na której podsumował osiągnięcia Rady Ministrów w mijającym roku.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

strona 16

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

HISTORIA

Rocznice, o których warto wiedzieć i pamiętać

Rocznice 2016: chrzest Polski, Polski Październik, powstanie KOR, upadek ZSRS 1050. rocznica chrztu Polski, 60. rocznica Polskiego Października, 40. rocznica powstania KOR i 25 lat od upadku Związku Sowieckiego - to niektóre rocznice 2016 r. Będziemy też obchodzić 100. rocznicę urodzin Henryka Sienkiewicza.

STYCZEŃ W styczniu obchodzić będziemy 95. rocznicę urodzin dwóch żołnierzy Szarych Szeregów, którzy wpisali się nie tylko w polską historię walki z okupantem, ale także w literaturę polską.

22 stycznia 1921 roku przyszedł na świat Krzysztof Kamil Baczyński, autor przejmujących wierszy czasu wojny, a 24 stycznia - Tadeusz Zawadzki "Zośka", jeden z bohaterów książki Aleksandra Kamińskiego "Kamienie na szaniec".

16 stycznia 75. rocznicę urodzin obchodzić będzie niezrównana wykonawczyni poezji Baczyńskiego - Ewa Demarczyk.

Styczeń to także miesiąc dwóch rocznic związanych z leczeniem powojennych ran. 55 lat temu, 16 stycznia 1961 roku, na Wawel powróciła kolekcja arrasów z czasów panowania króla Zygmunta Augusta; wywieziona w czasie wojny przez polskich muzealników, aż do 1960 roku znajdowała się w pod opieką władz kanadyjskich.

45 lat temu, 19 stycznia 1971 roku, władze PRL podjęły decyzję o odbudowie Zamku Królewskiego w Warszawie.

18 stycznia mija 70 lat od śmierci Feliksa Nowowiejskiego - kompozytora, dyrygenta, autora muzyki do "Roty".

LUTY W lutym przypada 75. rocznica (15 lutego) zrzucenia do kraju pierwszych "cichociemnych" specjalnie wyszkolonych do walki konspiracyjnej żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych. Jako pierwsi dotarli do Polski tą drogą: major Stanisław Kostka-Krzymowski, rotmistrz Józef Gabriel Zabielski i kurier Czesław Raczkowski.

65 lat temu, 8 lutego 1951 roku, w więzieniu MBP na Mokotowie na mocy wyroku komunistycznego sądu wojskowego wykonano wyrok śmierci na majorze Zygmuncie Szendzielarzu, ps. "Łupaszka", dowódcy 5. Wileńskiej Brygady AK. Szczątki majora Szendzielarza odnaleziono dopiero w 2013 roku w czasie ekshumacji przeprowadzonej na tzw. Łączce na warszawskich Powązkach.

25 lutego minie sześćdziesiąt lat od wygłoszenia przez Nikitę Chruszczowa referatu "O kulcie jednostki i jego następstwach".

Wygłoszony na zamkniętym posiedzeniu XX Zjazdu KPZS referat ujawniał zbrodnie okresu stalinowskiego, a winą za nie obarczał zmarłego 3 lata wcześniej Stalina i jego podwładnych.

MARZEC W marcu przypadają trzy

milicji oraz ZOMO. W akcję pomocy prześladowanym po stłumieniu strajków zaangażowały się środowiska opozycyjne, co kilka miesięcy później doprowadziło do powstania Komitetu Obrony Robotników.

28 czerwca przypada 60. rocznica wybuchu strajków i manifestacji robotniczych w Poznaniu, które przerodziły się w krwawo stłumione walki uliczne. W starciach na ulicach Poznania zginęło lub zmarło od ran 57 protestujących i 8 osób funkcjonariuszy władz.

LIPIEC 4 lipca przypadają dwie bolesne dla Polski rocznice. 75 lat temu, w 1941 roku, we Lwowie Niemcy rozstrzelali na Wzgórzach Wuleckich 37 osób, głównie profesorów Uniwersytetu Jana Kazimierza i Politechniki Lwowskiej. Wśród zamordowanych znalazł się Tadeusz BoyŻeleński, pisarz, tłumacz, działacz społeczny. A 70 lat temu, w 1946 roku, w Kielcach doszło do pogromu ludności żydowskiej.

Plotka o porwaniu ośmioletniego chłopca doprowadziła do zajść, w których śmierć z rąk mieszkańców Kielc i przybyłych na miejsce żołnierzy poniosło 37 ocalałych z Holocaustu Żydów, a 35 odniosło rany.

Przed 75 laty, 30 lipca 1941 roku, w Londynie premier Władysław Sikorski i ambasador ZSRS w Wielkiej Brytanii Iwan Majski podpisali traktat przywracający stosunki dyplomatyczne między Polską i Związkiem Sowieckim. W protokole dodatkowym układ przewidywał zwolnienie z sowieckich więzień i łagrów przebywających tam obywateli Polski.

zyki okresu dwudziestolecia.

WRZESIEŃ 23 września mija 40 lat od powstania Komitetu Obrony Robotników - opozycyjnej organizacji zawiązanej po stłumieniu przez władze komunistyczne strajków w Radomie i Ursusie.

Celem KOR było niesienie pomocy prawnej, lekarskiej i finansowej prześladowanym robotnikom oraz rejestrowanie i ujawnianie przypadków łamania przez organa władzy przepisów obowiązującego prawa.

PAŹDZIERNIK 85 lat temu, 26 października 1931 roku, rozpoczął się tzw. proces brzeski, wytoczony przeciwnikom rządów sanacji. Większość z nich skazano na kary od 1,5 roku do 3 lat więzienia.

75 lat temu, 15 października 1941 roku, Niemcy wprowadzili Władysław Gomułka przemawia na pl. Defilad w Warszawie, 24 października 1956 na terenie Generalnego Guberpl.wikipedia.org natorstwa karę śmierci dla Żydów rocznice związane z kształtowa- maja) - zbrojnego wystąpienia opuszczających nielegalnie getniem się niepodległej Rzeczpo- Józefa Piłsudskiego przeciwko leto i dla Polaków udzielającym im spolitej: 17 marca obchodzić bę- galnemu rządowi Wincentego schronienia. dziemy 95. rocznicę uchwalenia Witosa, które doprowadziło do 60 lat temu miał miejsce Poldemokratycznej konstytucji mar- przejęcia władzy w państwie ski Październik - seria zmian pocowej, dzień później (18 marca) przez obóz tzw. sanacji. litycznych zapoczątkowana śmie13 maja mija 35 lat od zama95. rocznicę podpisania traktatu rcią Bolesława Bieruta i wydaryskiego, kończącego wojnę pol- chu na Placu św. Piotra - turecki rzeniami poznańskimi. I sekretasko-bolszewicką, a po kolejnych terrorysta Ali Agca postrzelił wterzem PZPR został Władysław dwóch dniach (20 marca) - 95. dy papieża Jana Pawła II. ZamaGomułka (21 października), z rocznicę przeprowadzenia plebi- chowiec został schwytany i skainternowania został zwolniony scytu, mającego zdecydować o zany na dożywotnie więzienie, a prymas Wyszyński (28 paździerprzynależności państwowej tere- w 2000 roku na prośbę papieża nika). ułaskawiony. nów Górnego Śląska, Dwadzieścia lat temu, 3 paźDwa tygodnie później - 28 1 marca przypada 65. rocznidziernika 1996 roku, poetka Wica wykonania wyroków śmierci maja - przypada 35. rocznica sława Szymborska została laurena członkach tzw. IV Komendy śmierci kardynała Stefana Wyatką Literackiej Nagrody Nobla.

Zrzeszenia Wolność i Niezawi- szyńskiego, prymasa Polski od 25 lat temu, 27 października słość. W pomieszczeniach gospo- 1948 roku, internowanego przez 1991 roku, w Polsce odbyły się darczych mokotowskiego więzie- władze komunistyczne w latach pierwsze w pełni demokratyczne nia MBP zastrzeleni zostali ppłk. 1953-56, jednej z najwybitniejwybory parlamentarne po II wojŁukasz Ciepliński, ppłk. Mieczy- szych postaci powojennej Polski. nie światowej. Przy frekwencji Maj to także czas rocznic istotsław Kawalec, mjr Adam Lazaro43,2 proc. do Sejmu weszło 29 wicz kpt. Józef Batory, kpt. Fran- nych dla polskiej kultury: 26 maja SIERPIEŃ ugrupowań. Sejm I kadencji przeciszek Błażej, kpt. Józef Rzepka i przypada 60. rocznica otwarcia 14 sierpnia obchodzić będzie- trwał zaledwie 1,5 roku - w maju kabaretu Piwnica pod Baranami, my 75. rocznicę męczeńskiej 1993 został rozwiązany przez prepor. Karol Chmiel.

27 maja - 35. rocznica zdobycia śmierci o. Maksymiliana Kolbe, zydenta RP Lecha Wałęsę. przez film Andrzeja Wajdy "Czło- franciszkanina, który w AuKWIECIEŃ 26 kwietnia przypada 30. rocz- wiek z żelaza" głównej nagrody schwitz poświęcił swoje życie za LISTOPAD nica wybuchu reaktora w elek- na Międzynarodowym festiwalu Franciszka Gajowniczka. W 1971 100 lat temu, 15 listopada 1916 trowni atomowej w Czarnobylu w Cannes, a 4 maja - 35. rocznica roku ojciec Kolbe został beatyfi- roku, w Vevey w Szwajcarii na Ukrainie. Z powodu obrażeń i premiery komedii Stanisława kowany, a w 1982 roku papież zmarł Henryk Sienkiewicz, jeden napromieniowania zmarło wte- Barei "Miś" - do dziś aktualnej i Jan Paweł II ogłosił go świętym z najpopularniejszych polskich dy 31 osób z obsługi elektrowni, czytelnej satyry na PRL-owską Kościoła katolickiego. pisarzy, laureat Literackiej Naa poziom skażenia był tak wyso- rzeczywistość.

24 sierpnia przypada 50. rocz- grody Nobla w 1905 roku. ki, że wokół Czarnobyla utwonica śmierci generała Tadeusza CZERWIEC rzono istniejącą do dziś strefę Komorowskiego, ps. Bór", doGRUDZIEŃ 25 czerwca obchodzić będzie- wódcy Armii Krajowej, Naczelzamkniętą.

18 grudnia minie 95 lat od 30 kwietnia minie 70 lat od my 40. rocznicę strajków w Ra- nego Wodza Polskich Sił Zbroj- pierwszego meczu jaki rozegrała powrotu do Krakowa XV-wiecz- domiu Ursusie i Płocku w 1976 nych, premiera Rządu RP na reprezentacja Polski w piłce nożnego ołtarza dłuta Wita Stwosza. roku, które wybuchły na wieść o uchodźstwie. Tego samego dnia nej. W 1921 roku Budapeszcie Ołtarz, ukryty w 1939 roku przez planowanej przez rząd podwyż- w Harrison pod Nowym Jorkiem Polacy przegrali z reprezentacją prof. Karola Estreichera, został ce cen żywności i zakończyły się zmarł Jan Kiepura - jednak z naj- Węgier 1:0. przejęty przez Niemców. Dzięki brutalną interwencją jednostek większych gwiazd polskiej mu35 lat temu, 13 grudnia 1981 wysiłkom prof. Estreichera dzier., kierowana przez gen. Wojcieło Stwosza odnaleziono w 1945 cha Jaruzelskiego Wojskowa roku w Norymberdze oraz WieRada Ocalenia Narodowego senthau i przewieziono do Krawprowadziła stan wojenny na kowa. terenie całego kraju.

16 kwietnia ćwierćwiecze Trzy dni później, 16 grudnia, działalności będzie obchodzić w czasie pacyfikacji przez odjedna z najważniejszych instytudziały milicji KWK "Wujek" w Kacji gospodarczych współczesnej towicach zginęło dziewięciu górPolski - Giełda Papierów Wartoników. ściowych w Warszawie. Ćwierć wieku temu, 8 grudnia 1991 roku, prezydenci Borys MAJ Jelcyn (Federacja Rosyjska), StaW maju obchodzić będziemy nisław Szuszkiewicz (Białoruś) i dwie rocznice związane z histoLeonid Krawczuk (Ukraina) podrią II Rzeczpospolitej: 95. roczpisali w tzw. układ białowieski, nicę wybuchu III powstania śląpowołujący Wspólnotę Niepodskiego (2 maja), które zadecydoległych Państw. Data ta uznawawało o ostatecznym kształcie Spotkanie członków Komitetu Obrony Robotników w mieszkaniu prof. Edwarda Lipińskie- na jest za koniec istnienia Związpolskiej granicy zachodniej i 90. go, w pierwszym rzedzie od lewej: Ludwik Cohn, Aniela Steinsbergowa, Wacław Zawadz- ku Socjalistycznych Republik KARTA rocznicę zamachu majowego (12 ki, z tyłu: Antoni Pajdak, Piotr Naimski, Jan Józef Lipski. 1978, Warszawa.

Sowieckich.

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

strona 17

MINĄŁ ROK - WYDARZENIA SPOŁECZNO - POLITYCZNE 2015 - POLSKA

2015 rok w Polsce

Rok 2015 przyniósł zasadniczą zmianę sceny poltycznej w Polsce. O ile sondaże od dawna wskazywały na wzrost popularności Prawa i Sprawiedliwości, o tyle przegrana prezydenta Bronisława Komorowskiego stanowiła nie lada niespodziankę. Zdominowawszy scenę polityczną, PiS natychmiast przystąpił do reorganizacji ustrojowej Polski, co zaowocowało zmianą ustawy o Trybunale Konstytucyjnym i zapowiedzią dalszych zmian, między innymi ustawy o mediach i o służbie cywilnej. Działania te od razu spotkały się z protestem społeczeństwa, którego duża część nie pochwala podjętych działań. Już w grudniu na ulice polskich miast wyszły tysiące ludzi deklarujących obronę zagrożonej w Polsce demokracji. Do demonstracji wezwał oddolnie stworzony ruch - Komitet Obrony Demokracji.

STYCZEŃ Legenda Solidarności, Marian Jurczyk nie żyje Szczecin W sobotę, 3 stycznia w Szczecinie odbyły się uroczystości pogrzebowe Mariana Jurczyka. "Nie byłoby gdańskiego Sierpnia '80, gdyby nie było strajku w Szczecinie. Nie byłoby Lecha Wałęsy, gdyby nie było Mariana Jurczyka" - takimi słowami żegnał Jurczyka senator Jan Rulewski.

Działacz opozycji demokratycznej w czasach PRL-u, sygnatariusz szczecińskich Porozumień Sierpniowych, były senator, b. prezydent Szczecina Marian Jurczyk zmarł 30 grudnia w wieku 79 lat.

"Nie byłoby gdańskiego Sierpnia 80 r., gdyby nie było strajku w Szczecinie. Nie byłoby Lecha Wałęsy, gdyby nie było Mariana Jurczyka. Nie byłoby Solidarności w Warszawie, Otwocku, Bydgoszczy, gdyby nie wiał wiatr wolności z Pomorza Zachodniego" - mówił Rulewski, który żegnał zmarłego w imieniu Senatu. Słowa te licznie zebrani na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie, gdzie spoczął Marian Jurczyk, nagrodzili brawami.

Rulewski, również opozycjonista w PRL, podkreślając zasługi Mariana Jurczyka na drodze do demokracji i wolności, mówił też: "Powiadają, że popełniliśmy błędy, ulegliśmy słabościom, ale byliśmy zwykłymi ludźmi, nadto pokryci czerwoną rdzą. Wszyscy tą rdzą byliśmy pokryci, bo taka była istota systemu totalitarnego, ale najważniejsze w tym było to, że Marian i inni (...) umieli się z tej rdzy uwolnić. I za to Marianowi i jego drużynie należą się szacunek i uznanie".

Zmarłego żegnali m.in. rodzina, mieszkańcy Szczecina, parlamentarzyści zachodniopomorscy, działacze związkowi z całego kraju, lokalne władze.

W homilii metropolita szczecińskokamieński abp Andrzej Dzięga mówił, że Marian Jurczyk patrzył na Polskę jak na wielką Rzeczpospolitą. Marzył o takiej Rzeczpospolitej, "w której bez woli narodu żadna władza nie może swej służby sprawować, nie ma w niej ludzi odtrąconych, bez praw, których się nie słucha" mówił m.in. hierarcha.

Marian Jurczyk spoczął w pobliżu Krzyża Katyńskiego na szczecińskim Cmentarzu Centralnym.

Jurczyk brał udział w robotniczych protestach w grudniu 1970 r. Wchodził wtedy w skład komitetu strajkowego. W sierpniu 1980 r. kierował strajkiem w stoczni szczecińskiej i w regionie, jako szef Międzyzakładowego Komitetu Strajkowe-

go. 30 sierpnia 1980 roku - dzień przed MKS w Gdańsku - podpisał porozumienie ze stroną rządową, reprezentowaną przez wicepremiera Kazimierza Barcikowskiego.

Jako przewodniczący MKS został pierwszym szefem Solidarności na Pomorzu Zachodnim. Podczas I Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ "Solidarność" jesienią 1981 roku rywalizował z Lechem Wałęsą - obok Andrzeja Gwiazdy i Jana Rulewskiego - o stanowisko przewodniczącego związku. Wałęsa wtedy zdecydowanie wygrał, ale Jurczyk zdobył drugi wynik.

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy polska specjalność Warszawa Ponad 36,2 mln zł zebrano podczas 23. Finału WOŚP - poinformował w poniedziałek 12 stycznia 2015 roku Jerzy Owsiak. Jest to kwota zadeklarowana; na konto fundacji wpłynęło na razie ponad 1 mln zł. Jej prezes prof. Bohdan Maruszewski ocenił, że jest to dowód na zaufanie Polaków do WOŚP. W 2015 roku WOŚP po raz trzeci zbierała pieniądze na zapewnienie godnej opieki najstarszym pacjentom oraz na diagnozowanie najmłodszych. Po raz kolejny wspierać będzie onkologię i kardiochirurgię dziecięcą oraz - po raz pierwszy dwie nowe dla fundacji dziedziny: reumatologię i pulmonologię.

Owsiak zapowiedział, że fundacja podsumuje 23. Finał w okolicach 8 marca. Jak ocenił, tegoroczna akcja przebiegła rewelacyjnie i podziękował wszystkim, którzy wsparli WOŚP. "Tylko Polacy potrafią robić coś tak rewelacyjnego" - ocenił.

Prezes WOŚP prof. Bohdan Maruszewski zwrócił uwagę, że zadeklarowana już kwota - ponad 36,2 mln zł - to o ponad 1 mln zł więcej niż rok temu. Jego zdaniem to dowód na zaufanie Polaków do WOŚP. "Możemy się spodziewać, że zbiórka niezależnie od tego, że to nie są wyścigi będzie prawdopodobnie zakończona podobnym wynikiem jak przed rokiem" dodał.

Podkreślił, że każdy, kto ma jeszcze dziś wątpliwości, jak fundacja wydaje zebrane pieniądze, może się o tym przekonać, będąc ze swoim dzieckiem w jednym z 600 polskich szpitali, które WOŚP wyposażyła. "Nic bardziej nie przekonuje do sensowności tego, co robimy" - zaznaczył Maruszewski.

Wiceprezes WOŚP prof. Piotr Burczyński podkreślił, że podobne akcje charytatywne odbywają się w najbogatszych kra-

Uroczystości pogrzebowe Mariana Jurczyka w Szczecinie, 3 stycznia 2015 roku

Marcin Bielecki PAP

Szef Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, główny pomysłodawca i realizator corocznego Finału WOŚP Jurek Owsiak, 12 stycznia 2015 r. podczas konferencji prasowej podsumowującej 23 Wielki Finał WOŚP. Radek Pietruszka PAP

jach na świecie. "My nie zastępujemy Ministerstwa Zdrowia i nie chcemy go zastępować. Pieniądze, które zbieramy w czasie finału, w stosunku do budżetu państwa na służbę zdrowia, nie są ogromne.

Ale za to są one wydawane w sposób przemyślany i sensowny" - powiedział.

Rzecznik prasowy WOŚP Krzysztof Dobies poinformował, że ze zbiórek online i sms-ów uzyskano ponad 6,7 mln zł, dzięki licytacji złotych serduszek - powstałych ze złota, które trafia do puszek wolontariuszy - zebrano 1,3 mln zł, a ze sprzedaży złotych kart telefonicznych 303 tys. zł.

Jeszcze przez kilka tygodni można było wspierać WOŚP, biorąc udział w aukcjach internetowych.

LUTY "Ida" najlepszym filmem nieanglojęzycznym w Los Angeles Warszawa Jak się tu znalazłem? Nakręciłem czarno-biały film o potrzebie ciszy, wycofania się ze świata i kontemplacji, a teraz jestem tu - w epicentrum hałasu i uwagi świata. Życie jest pełne niespodzianek -powiedział Paweł Pawlikowski, reżyser "Idy", odbierając statuetkę. Nagrodę zadedykował m.in. rodzicom.

- To największy sukces polskiego kina i potwierdzenie naszego głębokiego przekonania, że "Ida" zasługuje na wszystkie możliwe nagrody świata - powiedziała PAP minister kultury Małgorzata Omilanowska.

- Wszyscy szalejmy z radości. To naprawdę największy sukces polskiego kina, jaki mogliśmy sobie wyobrazić. Potwierdzenie naszego głębokiego przekonania, że "Ida" zasługuje na wszystkie możliwe nagrody świata. Zebrała ich już kilkadziesiąt na wielu festiwalach, a Oscar jest absolutnym zwieńczeniem tego wielkiego sukcesu"- powiedziała szefowa resortu kultury.

Innego zdania są środowiska narodowe w Polsce, które oprotestowały przyznanie Oscara dla "Idy", twierdząc, że reżyser wypaczył kontekst historyczny ukazując jednostronnie antysemityzm Polaków.

MARZEC Rosjanie wymierzyli Polsce policzek Warszawa Rosyjska Federalna Służba Archiwalna opublikowała dokumenty, mające dowodzić, że żołnierze polskiego podziemia antykomunistycznego byli "wspólnikami nazistów".

Zarzut dot. polskich Żołnierzy Wyklętych sformułował szef Rosarchiwu Andriej Artizow w wywiadzie dla rządowej "Rossijskiej Gaziety", w którym anonsuje zbiór tych materiałów zatytułowany: "Jak polskie podziemie zbrojne «pomagało« Armii Czerwonej rozgromić nazistowskie Niemcy". Na zbiór ten złożyło się 70 dokumentów, z czego 61 - jak zaznaczył Artizow - opublikowano po raz pierwszy. Jest wśród nich m.in. lista 700 żołnierzy Armii Czerwonej zabitych w Polsce od końca 1944 do maja 1945 roku oraz akty ekspertyz z zakresu medycyny sądowej, mówiące o tym, że "czerwonoarmistom wykłuwano oczy i rozpruwano brzuchy".

"Wychodzi na to, że ci żołnierze podziemia występowali jako wspólnicy nazistów i przeszkadzali w rozgromieniu faszystowskich Niemiec" - powiedział Artizow.

W oświadczeniu przesłanym PAP prezes IPN Łukasz Kamiński napisał, że opublikowane dokumenty "mają zohydzić pamięć o bohaterach Polski Podziemnej".

"Działania te wzorowane są na najgorszym okresie komunistycznej propagandy. Są one jednocześnie kolejnym przykładem tego, że współczesna Rosja w coraz większym stopniu odwołuje się do dziedzictwa stalinowskiego Związku Sowieckiego. Zamiast dążenia do pojednania, opartego na prawdzie i pamięci, Rosja wybiera drogę konfrontacji, opartej na pogardzie dla ofiar sowieckich zbrodni" zaznaczył. Jak powiedział na konferencji prasowej wiceprezesa IPN dr Paweł Ukielski, "dokumenty nie były dotychczas jawne, decyzją administracyjną zostały udostępnione akurat dzisiaj, na dwa dni przed Narodowym Dniem Pamięci «Żołnierzy Wyklętych«". Ta sytuacja jest tym bardziej przykra - mówił - że "strona rosyjska, zamiast dążenia do pojednania i prawdy, wybiera metody konfrontacyjne, podczas gdy wiele dokumentów, w które chcielibyśmy uzyskać wgląd, cały czas są dla nas niedostępne".

Prof. Włodzimierz Marciniak, politolog z Polsko-Rosyjskiej Grupy ds. Trudnych powiedział, że pomysł, żeby każdego, kto był przeciwnikiem Związku Sowieckiego, oskarżać o współpracę z faszystami, jest stary. "Bierze się najprawdopodobniej z nieczystego sumienia Rosjan - pierwszym sojusznikiem nazistów był przecież ZSRS, a NKWD współpracowało z gestapo.

Telewizja państwowa Rossija 1 w makontynuacja na stronie 20

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

strona 18

www.gazetagazeta.com

POMAGAMY Z WOŚP

W Toronto serduszka Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy tylko wirtualnie To wyjątkowa, jedyna na taką skalę organizowana akcja charytatywna, najbardziej masowa ze wszystkich na całym świecie.

Aktywnie uczestniczą w niej ludzie wszystkich środowisk, ze wszystkich grup wiekowych i rejonów Polski. Rozprzestrzeniła się na cały świat - w dziesiątkach krajów powstały sztaby i lokalne inicjatywy zbierania pieniędzy.

Oto apel Anny Bocheńskiej, twórczyni i wieloletniej szefowej Kanadyjskiego Sztabu WOŚP. W 2007 roku za swoją działalność dla WOŚP w Kanadzi Ania dostała złoty medal Alberta Schweitzera za działalność na rzecz poprawy życia ludzi. Po jej apelu, nieco informacji dlaczego w GTA nie ma Finału WOŚP. A było tak pięknie…

••• "Jest takie miejsce w Warszawie, gdzie na stałe zamieszkały dobre anioły. Pełno ich na plakatach, ulotkach i monitorach komputerów w sztabie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Najwięcej aniołów jest jednak w sercu kilkunastu ludzi, dzięki którym co roku w całej Polsce na sprzęt dla chorych dzieci kwestuje prawie 100 tys. wolontariuszy.

To miejsce, to fabryka dobrych uczynków czyli siedziba sztabu "Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy" Od lat też tworzą się sztaby na całym świecie i wspólnie "gra-

Zbieramy też na geriatrię

ją" z Orkiestrą w Polsce. Forma "grania" to setki koncertów, pikników, różnych imprez organizowanych przez sztaby I przyjaciół Orkiestry, podczas których zbierane są datki. W ten jeden specjalny dzień w roku wspólne "granie" łączy serca większości Polaków.

W ciągu poprzednich 23 Finałów WOŚP Orkiestra zebrała i przekazała na wsparcie polskiej medyny sumę ponad 650 mln PLN.>Przed nami kolejny: 24. Finał WOŚP Mierzymy wysoko!

Na zakup urządzeń medycznych dla oddziałów pediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorów Fundacja WOŚP w trakcie swojej działalności wspierała pediatrię trzykrotnie. Podczas 11. i 12. Finału WOŚP, odpowiednio w 2003 i 2004 roku, zbiórka była poświęcona zakupowi sprzętu medycznego dla oddziałów niemowlęcych i dzieci młodszych.

Następnie, po wieloletniej przerwie, WOŚP wróciła do pediatrii w 23. Finale.> Łącznie, w ciągu trzech lat realizowania hasła godnej opieki medycznej seniorów, Fundacja WOŚP wydała na ten cel blisko 46 mln zł., wspierając 150 placówek zajmujących się leczeniem geriatrycznym. > W niedzielę, 10 stycznia 2016 roku, 120 tysięcy wolontariuszy

24. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wyjdzie na ulice nie tylko polskich miast, ale także zagra w kilkudziesięciu krajach na świecie. Przez 23 lata działalności Fundacja WOŚP zakupiła sprzęt medyczny za blisko 650 mln zł zebranych w corocznych Finałach.

W tym roku powstały Sztaby WOSP w wielu krajach. Orkiestra zagra w Wiedniu, Paryżu, w pięciu miastach w Holandii, trzech miastach w Irlandii, trzech w Niemczech, dwóch w Norwegii, w Republice Czech, na Malcie oraz w pięciu miastach USA. A co z nami - Polonia kanadyjską?

WOŚP w Kanadzie W latach 2004-2012 również w Kanadzie organizowane były Finały Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, dzięki którym Polonia Kanadyjska przesłała do Polski ponad 180 tys dol.

Ostatnia zbiórka (bez koncertu), podczas której zebrano 15>000 dol., odbyła się w styczniu 2013 roku.

W tym roku z przykrością informujemy, że nie odbędzie się Finałowy Koncert ani zbiórka pod polonijnymi sklepami. Mam nadzieję, że może następny 25.

Finał w Kanadzie podejmą się zorganizować np. środowiska studentów polskich.

Zbieramy na pediatrię

Tymczasem z braku możliwości zorganizowania zbiórki otworzona została PUSZKA POLONII w internecie dla tych, którzy chcą, a nie mogą wziąć udziału w organizowanych Finałach.

Mam nadzieję, że w ten sposób my, Polonia kanadyjska i Polacy rozsiani po całym świecie, będziemy mogli wrzucić swoje serduszko na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i wziąć udział w tej wspaniałej akcji.

Liczy się każdy grosz.

Oto adres puszki: http://www.siepomaga.pl/r/ wosp-polonia Wszystkim ofiarodawcom serdecznie dziękuję.

Anna Bocheńska

Jurek Owsiak nie po raz pierwszy już padł ofiarą zajadłej akcji nienawiści. Jest dyskredytowany - on i Fundacja, która nie tylko organizuje rekordowe zbiórki pieniędzy na sprzęt medyczny, mobilizuje do wspólnego działania wszystkie środowiska w wielkich maistach i maleńkim wioskach, młodych i starych, potrafi zyskać przychylność wielkich ludzi nie tylko w Polsce, którzy dokładają swoje cegiełki, odciąga młodzież od ekranów komputerów i spod budek z piwem, uczy dzieci i młodzież pomagania innym, woluntaryzmu, wspólnego działania - ale działa przez cały rok, organizując kursy pierwszej pomocy i wiele innych ważnych akcji. Orkiestro, graj!

Małgorzata P. Bonikowska

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

strona 19

POMAGAMY Z WOŚP

Tak to kiedyś wyglądało

To smutne, że w Toronto nie zagra orkiestra… Dlaczego?

Myślę, że przynajmniej częściowo odpowie na to pytanie poniższy wywiad z Anną Bocheńską wywiad sprzed 3 lat (13 stycznia 2013 roku). Wyjaśnia proces, który doprowadził do tego, że dzisiaj jest tylko wirtualna skrzynka: Małgorzata P. Bonikowska: Przed nami 10. edycja imprezy w Kanadzie. Niedobrze się dzieje, Aniu, dowiedziałam się, że nie będzie koncertu. Czy możesz powiedzieć dlaczego, ale chyba zanim zaczniemy na ten temat rozmawiać, to ja chciałabym żebyśmy cofnęły się troszeczkę do historii. Jak to się stało, że stworzyłaś tę imprezę tutaj w Kanadzie?

Anna Bocheńska: Tak, no to już było prawie 11 lat temu, kiedy ja tutaj obserwowałam działalność Polonii i bardzo mi tego brakowało, bo już wiedziałam o tym, że Orkiestra istnieje i odnosi sukcesy w Polsce i po prostu próbowałam tutaj zebrać grupę ludzi, która by razem ze mną zorganizowała pierwszy finał. Były to czasy kiedy w Polonii mało osób w ogóle interesowało się orkiestrą; kiedy chodziłam i mówiłam o Orkiestrze każdy się pytał: a jaką muzykę gra ta orkiestra?

Teraz to już myślę, że nie ma osoby w Polonii, która nie wie, że ta Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to jest orkiestra serc czyli orkiestra, która zbiera datki i ratuje życie najmłodszych, a w tym roku też będziemy zbierać datki dla ratowania godnej starości, że jest to sprawa, która jest bardzo potrzebna i chyba każdy kto był w Polsce i był w szpitalach wie, że jest to ocean wielkich potrzeb.

M.P.B.: Chcę żebyś powiedziała nam jak to się rozwinęło - początek był trudny, ale udało ci się dojść do dosyć niesamowitych sukcesów.

A.B.: Ja pracowałam tutaj przy przygotowaniu przez 6 pierw-

szych lat. Pierwsze lata wydawało mi się, że będą najtrudniejsze, ale udało się. Pierwsze dwa koncerty odbyły się w Centrum Jana Pawła II. Były to wspaniałe koncerty, pełne gorących serc, ludzie wchodzili i po prostu byli zachwyceni, wydawało mi się, że z każdym rokiem powinno być łatwiej, a tymczasem niestety z każdym rokiem było trudniej. W 3. roku tuż przed koncertem salę mieliśmy zarezerwowaną już na początku roku - dostaliśmy w październiku list, który nas wyprosił z sali. W tym liście było napisane wręcz, że Orkiestra jest antytezą polskiej kultury i wyproszono nas. Wtedy z pomocą do nas dotarł Pan Fujarczuk, który posiada Classic Bowl i zrobiliśmy finał w Classic Bowl.

M.P.B.: Kto podpisał się pod tym listem?

A.B.: Zarząd Centrum Jana Pawła II. Później też cały czas staraliśmy się o powrót do Centrum, ja pisałam listy, ale niestety ta odpowiedź negatywna zawsze do nas docierała, a w związku z tym nie mieliśmy wyjścia i szukaliśmy innego miejsca. Następny finał odbył się w Sali Litewskiej.

Przy czym ja dalej starałam się zdobyć centrum i na piąty i szósty finał wróciliśmy do centrum Jana Pawła II. I znowu po następnych dwóch finałach sztab otrzymał wiadomość, że nie może się tam odbyć kolejny finał ze względu na parking.

M.P.B.: Który jest nota bene ogromny.

A.B.: Który jest ogromny… Jest to dla mnie sprawa niezrozumiała dlatego że niejednokrotnie w Centrum w niedzielę odbywają się inne imprezy, np. targi książki i nie ma problemu z parkingiem, natomiast jeśli chodzi o Orkiestrę to wszystko jest problemem. Tutaj mogę tylko jedną rzecz powiedzieć, że w tej chwili zmienił się zarząd w Centrum i ja jestem właśnie po rozmowie z zarządcą centrum i mam obiecany, tzn. już wpisany w kalendarz, następny finał. Niestety nie odbędzie się on tego dnia, którego powinien być czyli w drugą niedzielę stycznia, bo zawsze tak jest w Polsce i na całym świecie, ale stwierdziłam, że chyba nawet termin, który dostaliśmy, czyli 19 stycznia, tydzień po finale w Polsce, jest nie taki zły. Zrobimy tutaj koncert bo jest to bardzo ważna sprawa żeby zrobić koncert, żeby na koncercie mówić bardzo dokładnie co Orkiestra robiła, jak grała. Poza tym atmosfera, jaka jest podczas koncertu, kiedy wszyscy właśnie jesteśmy wspólnie, to jest coś niesamowitego.

M.P.B.: Wróćmy teraz do historii

Twojego zaangażowania w sprawę. Przypomnij nam o wielkim zaszczycie - nagrodzie, którą dostałaś, czy możesz nam przypomnieć kiedy i jak to się odbyło?

A.B.: W 2007 roku za swoją działalność tutaj dostałam złoty medal Alberta Schweitzera. Jest to medal właśnie za działalność przy poprawie życia ludzi, tak że jest to tak wielki zaszczyt. Ja odeszłam na jakiś czas z działalności tutaj na terenie Polonii, bo to wymaga dużego wysiłku i czasami jest moment, że musimy odpocząć i znaleźć kogoś kto przejmie tę działalność ale w tym roku dowiedziałam się dosłownie na 10 dni przed świętami, że z różnych powodów osoby, które się tym zajmowały, nie chcą, nie mogą zorganizować finału w Kanadzie. Również rok temu miałam tę przyjemność, że byłam w samym środku tej zawieruchy w Polsce i w studio telewizyjnym obiecałam, że 10. finał się odbędzie i podjęłam się tej akcji.

M.P.B.: A jak to się stało, że to tak wszystko w ostatniej chwili padło, przecież przygotowania trwają normalnie całymi miesiącami?

A.B.: Zawsze sala jest rezerwowana dużo wcześniej. Ja nawet nie traciłam nadziei, że to się odbędzie, ponieważ Sala Litewska, w której ostatnio odbywał się finał, była zarezerwowana ale jednak po próbach dotarcia do polskich biznesów i zebrania odpowiedniej kwoty na opłatę sali i nagłośnienia bo zawsze są jednak koszty związane z organizacją takiego koncertu - no, nie udało mi się tego zebrać i musiałam z bólem serca podjąć decyzję, że koncert nie odbędzie się, że będziemy przeprowadzać zbiórkę i koncentrujemy się więc na zbiórce. Cieszę się, że w tej chwili udało mi się zebrać grupę młodych ludzi, którzy są pełni energii i pełni wiary i już też myślą co by tu zrobić żeby na przyszły rok było lepiej. Wczoraj miałam spotkanie właśnie z osobami młodymi, które się włączyły w akcję i już mają plany, że zaraz po koncercie siadamy i już zaczynamy przygotowywać następny finał.

M.P.B.: Powiedz mi wobec tego co będzie w tym roku, co trzeba robić, jak możemy pomóc.

A.B.: W tym roku koncentrujemy się na zbiórce. Wolontariuszy będzie można spotkać w polonijnych miejscach, podstawowych punktach takich jak sklepy. Mam nadzieję, że pozwolą nam też zarządcy centrum. Byłam po to w centrum żeby zapytać się czy możemy zbierać pod centrum Kultury Jana Pawła II w Mississaudze - to jest polskie miasto gdzie polską mowę słychać na każdym kroku. Tam będą wolontariusze i będą rozstawione puszki właśnie w polskich sklepach, które się na to zgodziły. Puszki już są rozstawione w tym tygodniu i ja mam nadzieję, że uda nam się te puszki postawić na dwa weekendy czyli od 10 do 26.

26 będziemy już zbierać puszki z powrotem ze sklepów natomiast wolontariusze będą stać w ten nadchodzący weekend czyli 10-11-12- 13 stycznia. Będą mieli specjalne puszki przysyłane z Polski, będą mieli identyfikatory.

Główny punkt rozliczeniowy bę-

dzie tak żeby wszyscy widzieli, w kawiarni Prego w Starsky 2, sklepie przy Dundas i Winston Churchill, gdzie jest kawiarenka przy sklepie. Pani Ewa, która jest właścicielką tego sklepu, użyczyła nam swojego miejsca. Tam będą stoliki i przez szybę będzie widać dokładnie jak odbywa się zliczanie pieniędzy bo wiadomo, że każdy cent wrzucony do puszki zostaje przekazany do Polski.

Tak jak w Polsce każdy zebrany grosz, który wrzucają ludzie z głębi serca, jest przekazywany na zakup sprzętu. W tym roku datki będą przekazywane dla dzieci oraz na opiekę medyczną seniorów, co jest bardzo bardzo ważne bo wiadomo jak wygląda sprawa opieki nad ludźmi starszymi.

Na 1,5 miliona ludzi w podeszłym wieku jest tylko 750 łóżek na oddziałach geriatrycznych. Ta liczba mówi chyba sama za siebie.

M.P.B.: Mówisz, że konkretnego dnia w Cafe Prego będzie możliwość patrzenia przez szybę. Czy to znaczy, że są jakieś wątpliwości, podejrzenia, bo nie wiem po co to robić, przecież jest oczywiste, że jesteście wszyscy oddani sprawie, że jest to grupowa sprawa, że to wszystko pod nadzorem Jurka Owsiaka i sztabu polskiego.

A.B.: Po prostu zawsze wydawało mi się, że jest najlepiej żeby to nie było gdzieś za zamkniętymi drzwiami i wydaje mi się, że my się nie wstydzimy tego liczenia i będziemy chcieli na przykład brać osobę, która będzie chciała wziąć udział w liczeniu, żeby podpisać. Chcemy pokazać jak duże sumy są zbierane, jak to się odbywa bo my się tego nie wstydzimy to jest nasza wspólna zbiórka i wydaje mi się, że takie miejsce właśnie jest dobre. Będziemy mogli od razu podawać będziemy dokładną sumę, jaką do danego momentu zebraliśmy.

M.P.B.: Życzymy niezwykle udanej akcji i mamy nadzieję, że ten wielki 10. jubileusz zostanie przesunięty jakby na przyszły rok i umówimy się, że będziemy świętować jubileusz kanadyjskiego sztabu w przyszłym roku, skoro w tym roku nie doszło do koncertu. Cieszymy się, że jesteś z powrotem bo uważamy, że jesteś niezwykle wspaniałym, dobrym duchem tej inicjatywy, ogromnie docenianym w Polsce i zresztą nie tylko w Polsce bo tutaj także cieszymy się, że jesteś z powrotem, Aniu. Możesz liczyć jak zawsze na naszą pełną współpracę, chętnie pomożemy we wszystkim. Dziękuję Ci bardzo za rozmowę.

A.B.: Chciałabym na koniec dodać, że są osoby w Calgary i Saskatoon, które też się tym zajmują, więc bardzo proszę szukać

tam też puszeczek naszych, bo też będą zbierać.

M.P.B.: Doskonale… czyli gdzie w tym roku odbywa się finał, poza Toronto?

A.B.: W Calgary, Saskatoon no i jak zwykle w Vancouver.

M.P.B.: Dziękuje Ci bardzo serdecznie, życzę wielkich sukcesów, wspaniałej grupy współpracowników, bo to wydaje mi się zawsze w takich akcjach najważniejsze.

A.B.: Dziękuję bardzo.

••• Podsumujmy, wspaniała akcja WOŚP w Kanadzie została zniszczona, jak wiele innych świetnych inicjatyw (na str. 9 w II części piszemy o akcji "Uratować życie" dr Jadwigi WojtczakJarosz - trudno nie zauważyć podobieństw...).

Rzucając kłody pod nogi organizatorom, nie dopuszczając do organizacji finałów w Centrum Kultury, zabito wspaniałą energię, która łączyła Polonię, mimo wielu wewnętrznych w niej konfliktów.

Ania Bocheńska podsumowuje te lata na użytek tego artykułu. Oto dane: "W latach 2004-2012 w Kanadzie organizowane były Finały Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, dzięki którym Polonia kanadyjska przesłała do Polski ponad 180 tys dol.

Ostatnia zbiórka (bez koncertu), podczas której zebrano i wysłano do Polski 15 000 dol. odbyła się w styczniu 2013 roku.

Ja prowadziłam akcję WOŚP od 1. do 6. edycji i zbiórkę w 2013 roku.

Oto gdzie odbyły się finały: 1. (2004) i 2. (2005) Finał odbyły się w Centrum 3. (2006) w Classic Bowl 4. (2007) i 5. (2008) w Sali Litewskiej 6. (2009) i 7. (2010) w Centrum 8. (2011) i 9. (2012) w Sali Litewskiej 10. (2013) - tylko zbiórka W 2015 założyłam puszkę w Internecie na portalu siepomaga.pl i zebraliśmy tylko 270 zł.

W założonej w 2016 r. puszce do dnia dzisiejszego znalazło się 1421 zł."

Mamy jeszcze tylko kilka dni.

Otwórzmy serca, jak dawniej.

Pamiętajmy, że dzięki tej akcji dzieci i ludzie starsi w polskich szpitalach mogą być leczeni przy użyciu nowowczesnej aparatury najwyższej jakości.

Ani Bocheńskiej, prawdziwej społecznicy i osobie o wielkim sercu, dziękujemy, że nie odwróciła się od tej ważnej sprawy, mimo tylu trudności!

Małgorzata P. Bonikowska Foto: Archiwum A. Bocheńskiej

strona 20

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

MINĄŁ ROK - WYDARZENIA SPOŁECZNO - POLITYCZNE 2015 - POLSKA

2015 rok w Polsce kontynuacja ze strony 17

teriale o opublikowaniu zbioru dokumentów przez Rosarchiw poinformowała, że "Archiwum Państwowe Federacji Rosyjskiej przygotowuje do druku zbiór dokumentów o zbrodniach polskiego podziemia zbrojnego".

Podkreśliła, że publikacja ta "będzie dostępna dla masowego czytelnika". Rossija 1 podała, że "w różnych archiwach w Rosji znajduje się ponad 1200 odtajnionych akt o działalności polskiego podziemia zbrojnego, tzw. żołnierzy wyklętych, z których dzisiaj usilnie robi się bohaterów" i określa jako "bojowników o niepodległość państwa polskiego".

Według rosyjskiej stacji "tylko na Białorusi, poczynając od jesieni 1944 roku, z ich rąk śmierć poniosło około 1000 sowieckich żołnierzy i prawie 4000 cywilów".

Podała też, że "w sierpniu 1944 roku z bojowników profaszystowskich Narodowych Sił Zbrojnych sformowana została Brygada Świętokrzyska". "Była to struktura Waffen SS, która powstrzymywała ofensywę Armii Czerwonej oraz prowadziła operacje karne przeciwko żołnierzom Armii Ludowej i własnej polskiej ludności" - stwierdziła rosyjska telewizja.

7 lat więzienia dla byłego księdza Wojciech Gila Wołomin 7 lat więzienia - to wyrok wobec byłego księdza Wojciecha Gila, który poddał się karze za molestowanie nieletnich na Dominikanie i w Polsce. Ma on też zapłacić 155 tys. zł zadośćuczynienia ośmiu pokrzywdzonym. W środę, 25 marca 2015 roku, Sąd Rejonowy w Wołominie przychylił się do wniosku oskarżonego o dobrowolne poddanie się karze - zaakceptowanym przez prokuratora i pełnomocników ośmiu ofiar Gila.

Został on uznany za winnego wszystkich stawianych mu 10 zarzutów, w tym ośmiu dotyczących "obcowania płciowego z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszczenia się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej". Najwyższą cząstkową karą wymierzoną mu za to było 3,5 roku więzienia; wyrok łączny to 7 lat. Mocą wyroku Gil. ma też zapłacić w sumie 155 tys. zł tytułem "częściowego zadośćuczynienia za krzywdę" ośmiu pokrzywdzonym - sześciu z Dominikany i dwóm z Polski. Najwyższe zadośćuczynienie dostał pokrzywdzony z Dominikany - 40 tys. zł; najniższe to 10 tys zł.

Ponadto sąd orzekł wobec Gila 15letnie zakazy pracy z młodzieżą oraz zbliżania się do pokrzywdzonych. To maksymalny wymiar takiego zakazu (liczony od wyjścia z więzienia).

Jak mówiła sędzia Alina Bielińska, Gil nie chciał być obecny na ogłoszeniu wyroku. Wydając go, sędzia nie podała opisów czynów Gila ani szczegółów zarzutów ograniczyła się do podania naruszonych przezeń artykułów Kodeksu karnego.

Oskarżonemu groziło do 15 lat więzienia.

Uzasadnienie wyroku sąd utajnił, jak i samą rozprawę. Wyrok jest nieprawomocny, ale nikt nie będzie się zapewne odwoływał. "To stan psychiczny i cała otoczka wokół sprawy zdecydowały prawdopodobnie, że mój klient poddał się karze" powiedział dziennikarzom mec. Michał Szreniawa, obrońca Gila. "Psychicznie nie wytrzymywał; uznał, że tak będzie dla niego lepiej; jego zdaniem jest osobą niewinną" - oświadczył.

Zdaniem prok. Radosława Cieślińskiego G. może odbywać karę w systemie terapeutycznym, ale o tym zdecyduje postępowanie wykonawcze.

Prokurator dodał, że akceptując wniosek G. o poddanie się karze, miał na wzglę-

dzie "liczbę przestępstw oraz pokrzywdzonych, sposób zachowania oskarżonego i jego postawę oraz motywację".

"Sytuacja majątkowa oskarżonego została wskazana w akcie oskarżenia, a prokuratura nie ma teraz wiadomości, czy ona się istotnie zmieniła" - tak Cieśliński odpowiedział na pytanie o możliwość zapłaty przez G. zasądzonych kwot. "Jest szansa na uzyskanie tych pieniędzy" oświadczył.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Przemysław Nowak powiedział PAP, że początkowo oskarżony proponował dla siebie karę niższą niż 7 lat.

Prokurator dał wtedy do zrozumienia, że się nie zgodzi; doszło do nieformalnych negocjacji. "Prokurator stał na stanowisku, że niezbędne jest wysokie zadośćuczynienie oraz zakazy pracy z młodzieżą oraz zbliżania się do pokrzywdzonych" dodał Nowak.

Na pierwszej rozprawie w zeszłym tygodniu G. zapowiedział, że chce się dobrowolnie poddać karze i zapłacić zadośćuczynienie pokrzywdzonym. Od lutego 2014 roku przebywa on w areszcie (co sąd zaliczył mu w poczet kary).

Prokuratura oskarżyła go o 10 przestępstw, w tym obcowania płciowego z małoletnim oraz molestowania. Dwa czyny ks. G. miał popełnić w latach 2000-2001 w Polsce, a pozostałe - w latach 2009-2013 w Republice Dominikańskiej. Zarzucono mu też posiadanie treści pornograficznych z udziałem dzieci oraz posiadanie bez zezwolenia pistoletu i amunicji.

W 2013 r. ks. G. - wówczas zakonnik michalita - zaprzeczał, by dopuszczał się molestowania dzieci. "Jeżeli je skrzywdziłem, to tylko w takim wymiarze, że być może za bardzo zaufałem wszystkim tym ludziom na Dominikanie" - mówił w wywiadach. Sugerował, że oskarżenia sfabrykowali ci, którym nie podobało się to, co robił na Dominikanie; wskazał na antynarkotykowy program, który wprowadzał w okolicy, gdzie pracował.

Na jego własną prośbę w lutym br.

Watykan przeniósł go do stanu świeckiego - podał rzecznik Zgromadzenia Św.

Michała Archanioła ks. Tadeusz Musz.

KWIECIEŃ Żydzi i Polacy w Marszu Żywych upamiętnili ofiary Oświęcim Ok. 10 tys. Żydów z różnych kontynentów i młodych Polaków oddało w czwartek hołd ofiarom Holokaustu podczas Marszu Żywych. Ramię w ramię przeszli trzykilometrową trasą z byłego niemieckiego obozu Auschwitz I do byłego Auschwitz II-Birkenau. Przewodniczący Marszu Shmuel Rosenman przypomniał, że 70 lat temu wojska sowieckie nadeszły za późno, by pomóc wszystkim więźniom Auschwitz. "Kilka tysięcy pozostało żywych w tym opuszczonym obozie. (…)

Ponad 1,1 mln, w znaczącej większości Żydów, zginęło. (…) Wracamy tu 70 lat później, by przynieść modlitwę i nadzieję. (…) Niech każdy krok w tym miejscu będzie upamiętnieniem ofiar" - mówił.

Przesłanie do uczestników skierował papież Franciszek. "Wszystkie wysiłki i walka na rzecz życia są godne pochwały i bez wyjątku zasługują na wsparcie. Z tego powodu popieram inicjatywy, które walczą nie tylko ze śmiercią, ale także z tysiącami dyskryminacyjnych fobii, które nas zniewalają i zabijają" - napisał Ojciec Święty. Papież prosił Boga o błogosławieństwo dla wszystkich walczących o życie, równość i godność.

Marsz Żywych wyruszył spod bramy obozowej z napisem "Arbeit macht frei" w byłym Auschwitz I. Tysiące uczestników,

Około 10 tys. Żydów oraz młodych Polaków przeszło w Marszu Żywych, tzw. drogą śmierci z byłego niemieckiego obozu Auschwitz I do Auschwitz II-Birkenau, 16 kwietnia 2015 roku. Uczestnicy marszu oddali w ten sposób hołd 6 mln ofiar Holokaustu.

Stanisław Rozpędzik PAP

m.in. były naczelny rabin Izraela Meir Lau, szefowa resortu edukacji Austrii Gabriele Heinisch-Hosek i zwierzchnik społeczności żydowskiej Wiednia Oskar Deutsch, przeszło pod pomnik ofiar w byłym Auschwitz II-Birkenau, gdzie obyła się główna ceremonia.

W Birkenau, między ruinami dwóch największych komór gazowych, zapłonęło sześć pochodni. Symbolizują m.in. ocalonych z Holokaustu, sprawiedliwych, którzy ratowali Żydów, 6 mln zgładzonych oraz 1,5 mln zamordowanych dzieci. Zmówiono modlitwy: kadisz oraz żałobną El male rachamim.

Wśród maszerujących był Rafael z Meksyku. Wyznał, że zwiedzając były obóz czuł smutek i złość. "Jednak, gdy ustawiliśmy się w kolumnie, gdy ruszyliśmy, poczułem ogromną nadzieję, bo wiem, że coś takiego drugi raz nie może się już wydarzyć. Choć antysemityzm jest nadal obecny, pokazujemy, że jesteśmy mu przeciwni i jesteśmy silniejsi" - powiedział. Żydom, głównie młodzieży, towarzyszyli rówieśnicy z Polski. Alicja Paczkowska z gimnazjum w Cieszkowach Świętokrzyskich chciała oddać hołd ofiarom. "To ważne właśnie dziś znaleźć się w miejscu, gdzie cierpiało i umierało tak wielu ludzi" - powiedziała. Uczennica zabrała ze sobą białoczerwoną flagę. Jak dodała chce w ten sposób przypomnieć, że w Auschwitz ginęli także Polacy, a zarazem podkreślić dumę z polskości.

Opiekunka świętokrzyskich gimnazjalistów Agata Pasternak dodała, że poprzez udział w Marszu jej podopieczni poznają historię Auschwitz i staną się wrażliwsi na krzywdę ludzką. Uczestnicy Marszu nieśli flagi Izraela, a także krajów, z których przyjechali. Na rampie w Birkenau, gdzie Niemcy przeprowadzali selekcję deportowanych Żydów, zostawili setki drewnianych tabliczek symbolizujących macewy, żydowskie nagrobki.

Marsz Żywych to projekt edukacyjny, pod auspicjami którego Żydzi z różnych krajów, głównie uczniowie i studenci, odwiedzają miejsca Zagłady stworzone przez Niemców podczas wojny na okupowanych ziemiach polskich. Poznają także historię Żydów w Polsce, spotykają się z rówieśnikami i polskimi Sprawiedliwymi wśród Narodów Świata. Odbywają się od 1988 r. Organizowane są tradycyjnie w Dniu Pamięci o Zagładzie (Jom HaSzoa).

W Holokauście zginęło ok. 6 mln Żydów. W obozie Auschwitz Niemcy zgładzili ponad 1,1 mln osób, z czego ok. 1 mln było Żydami.

we, korzystne dla polskiego przemysłu zbrojeniowego - zapewnił w czwartek 24 kwietnia 2015 roku prezydent Bronisław Komorowski.

We wtorek rząd postanowił o wyborze dla systemu obrony powietrznej zestawów średniego zasięgu Patriot amerykańskiej firmy Raytheon. W przetargu na śmigłowce wielozadaniowe zdecydował się na ofertę Airbus Helicopters. Popisanie kontraktu na śmigłowce jest planowane na jesień tego roku, a na zestawy przeciwlotnicze - na przyszły rok.

PZL Mielec i PZL Świdnik, które przegrały z Airbusem, były zawiedzione decyzją MON. "Solidarność" przemysłu lotniczego zapowiedziała, że będzie się domagać ujawnienia kryteriów wyboru śmigłowca.

Komorowski podkreślił w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie, że z zawarcia kontraktów na śmigłowce i zestawy rakietowe "powinny płynąć korzyści dla rodzimego przemysłu zbrojeniowego" i "temu mają służyć zawierane umowy offsetowe czyli o współpracy przemysłowej".

Komorowski odniósł się także do wypowiedzi kandydata PiS na prezydenta europosła Andrzeja Dudy, który sugerował, że Polska powinna otrzymać z Unii Europejskiej, w ramach solidarności europejskiej, wsparcie finansowe na dozbrojenie armii. "Osoby funkcjonujące w strukturach Parlamentu Europejskiego powinny dobrze wiedzieć, że nie ma, nie było i nic nie zapowiada, by były mechanizmy finansowania przez instytucje europejskie systemów obronnych krajów członkowskich" - mówił prezydent.

Jak podkreślił, Polska musi sama finansować własny system obronny, "wspomagając się trochę przez NATO". Komorowski zaznaczył, że w Sojuszu są mechanizmy pozwalające na finansowanie infrastruktury ogólnonatowskiej na terenie krajów członkowskich.

Tymczasem związki zawodowe PZLŚwidnik domagają się upublicznienia wyników prac komisji w przetargu na śmigłowce dla polskiej armii i ponownego przeanalizowania ofert. Ich zdaniem w postępowaniu przetargowym faworyzowano Airbus Helicopters.

Kanadyjscy i amerykańscy żołnierze ćwiczą w Polsce Drawsko Pomorskie Ćwiczenia żołnierzy odzwierciedlają realne potrzeby i współdziałanie w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego - powiedział w czwartek , 30 kwietnia 2015 roku na poligonie w Drawsku Pomorskim (Zachodniopomorskie) prezydent Bronisław Komorowski, Polska dozbraja armię Patriotami Warszawa Kontraktom na zakup śmigłow- który obserwował tam amerykańskich, ców i zestawów rakietowych dla polskiej kanadyjskich i polskich żołnierzy. armii będą towarzyszyły umowy offsetokontynuacja na stronie 22

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

strona 22

www.gazetagazeta.com

HISTORIA

Święto Trzech Króli

Dopiero od 2011 roku dzień Święta Trzech Króli jest znowu dniem ustawowo wolnym od pracy. Przestał nim być decyzją Władysława Gomułki, usankcjonowaną przez peerelowski sejm w 1960 roku. Święto Trzech Króli, a bardziej poprawnie Święto Objawienia Pańskiego, jest jednym z najdawniej ustanowionych świąt chrześcijańskich.

Słowo "objawienie" dobrze oddaje jego pierwotny charakter.

Początkowo upamiętniało ono całość objawienia się Chrystusa światu - od narodzin, przez wizytę Trzech Króli, chrzest w Jordanie, aż po pierwszy cud w Kanie Galilejskiej.

We wschodnich kościołach kładziono duży nacisk na przechowanie różnych opowieści

związanych z pojawieniem się Jezusa na świecie. Wizyta magów była nieraz w tej tradycji nie mniej świętowana niż same narodziny. Kościół rzymski natomiast za wydarzenie najwyższej wagi uznał Boże Narodzenie.

Inne wydarzenia z wczesnego życia Chrystusa były w nim świętowane oddzielnie i z mniejszą atencją. Ostatecznie znaczenie Święta Objawienia Pańskiego skurczyło się w tradycji łacińskiej do upamiętnienia wizyty trzech królów u nowonarodzonego Jezusa.

Kontrowersje wzbudzają same postaci trzech królów. Otóż istotnie w Biblii nie ma mowy o królach - wspomina ona o magach, nie podając przy tym ich liczby. Należy tu wspomnieć, że słowo "mag" miało niegdyś trochę inne znaczenie niż dziś. Biblijny lub średniowieczny mag był osobą uczoną. W czasach spisywania Ewangelii magami powszechnie nazywano uczonych i kapłanów wschodnich kultów i religii, szczególnie perskiej proweniencji.

W późnej starożytności nie

było wcale wiadome, że chrześcijaństwo (a później również islam) stanie się religią panującą w Europie i na Bliskim Wschodzie. Był to czas, gdy różne religie i systemy filozoficzne (takie jak manicheizm, neoplatonizm czy właśnie chrześcijaństwo) znajdywały duży odzew wśród obywateli Cesarstwa Rzymskiego oraz Persji, rządzonej przez Sasanidów. Dla czytelnika z V wieku n.e. wymowa epizodu, w którym magowie przynoszą dary małemu Jezusowi, była dość jasna: przedstawiciele innych wyznań uznawali wyższość Jezusa i zapowiadali przyszłą wielką karierę religii, której stał się założycielem. Mądrość magów kontrastuje tu ze ślepotą króla Żydów Heroda, niepotrafiącego odnaleźć Mesjasza. Interpretację taką pogłębia słynny wiersz T.S. Eliota Podróż trzech króli, skupiający się na przeżyciach podróżników ze wschodu.

We wczesnych przedstawieniach sceny ze składaniem darów liczba magów-uczonych waha się od dwóch do dwunastu. Biblia

"Polska pod okupacją 1939-1945, T. 1" Instytut Pamięci Narodowej rozpoczął wydawanie serii "Polska pod okupacją 1939-1945". Celem wydawnictwa jest ukazywanie - w naukowym opracowaniu - informacji o życiu codziennym, strukturach państwa podziemnego oraz strukturach aparatu ucisku. Zbiór opracowań ma za zadanie ukazanie możliwie szerokiego aspektu życia w Polsce w obu strefach okupacyjnych.

Jednym z celów komitetu redakcyjnego jest zestawienie opisów obu okupacji niemieckiej i sowieckiej. Należałoby dodać, że kolejnym celem - być może nawet głównym, chociaż nie jest to wprost powiedziane przez wydawcę - jest uświadomienie jak najszerszej grupie ludzi, że termin "okupacja" należy stosować nie tylko terenów zajętych przez Niemcy. Także Związek Sowiecki okupował znaczną część Polski i najwyższy czas przezwyciężyć propagandę z czasów PRL-u i przestać te obszary za czarną dziurę w polskiej historiografii.

Artykuły publikowane w tomie pierwszym związane są z trzema zasadniczymi obszarami - Życie codzienne pod okupacją, organizacje podziemne oraz aparat przemocy sowieckiej i hitlerowskiej. Przy czym w niektórych przypadkach trudno jest jednoznacznie zakwalifikować.

Rozdarta flaga

Należy także wskazać na przegląd zagranicznych badań poświeconych okupacji ziem polskich. Pozwala to na konfrontację stanu badań z wiedzą wypracowaną w innych ośrodkach.

Nie należy zapominać, ze cudzoziemscy badacze mają dostęp do zagranicznych archiwaliów (przede wszystkim niemieckich) pozwalających na szczegółową kwerendę oraz mogą postawić pytania otwierające nowe perspektywy badawcze. Takim interesującym przeglądem niemieckiego stanu badań nad okupacją w Wielkopolsce jest artykuł Wojciecha Wicherta, "Poligon doświadczalny narodowego socjalizmu" - Kraj Warty w latach 1939-1945 w świetle najnowszej historiografii Republiki Federalnej. W tym tekście mamy do czynienia nie tylko z przeglądem badań i wyliczeniem tekstów oraz zaprezentowaniem w nich ustaleń. Tekst Wicherta ukazuje także jak uwarunkowania historyczne oraz światopoglądowe wpływały na badania podejmowane przez niemieckich badaczy.

Jak gdyby odwrotnością powyższego opracowania jest artykuł Marcina Przegiętki, Przewodnik po Bundesarchiv. Zespoły archiwalne dotyczące okupacji ziem polskich w okresie II

wojny światowej w zbiorach niemieckiego Archiwum Federalnego. Mamy do czynienia z prezentacja pracy historyka z Polski, który podejmuje się kwerendy archiwalnej w niemieckich zbiorach. Dla osób o pewnym zacięciu meta-badawczym, zestawienie tych dwóch tekstów będzie zapewne bardzo interesujące.

Niemiecki aparat represji jest opisany w trzech artykułach. I trzeba przyznać, że jest to nowa, bardzo ciekawa perspektywa.

Dariusz Golik w artykule "Krakowski" pułk Schupo. Zarys historii SS-Polizei Regiment 23, wskazuje, że w dotychczasowych opisach walki z niemieckimi okupantami, przeciwników opisuje się raczej bezosobowo. Wykorzystując niemieckie archiwa autor postarał sie zarysować krótką historię jednego z niemieckich oddziałów. Z kolei Tomasz Ceran zapoznaje czytelników ze stanem badań nad zapominanym, jak sam pisze, elementem terroru niemieckiego w Polsce.

"Po w kroczeniu Wermachtu do Polski miejscowi Niemcy - obywatele państwa polskiego - zaczęli się organizować w paramilitarne ugrupowania, by uniemożliwić zniszczenie przez wycofujące wojsko polskie ważnych obiektów komunikacyjnych: mostów, wiaduktów, węzłów kolejowych i drogowych. Grupy te miały także zapewnić spokój i porządek. Powoływano je pod różnymi nazwami… (s. 302) Jeszcze we wrześniu ’39 organizacje te zostały scalone pod nazwą: Volksdeutscher Selbstschutz i stały się jedną z najgorliwszych sił represji wobec Polaków. Jak się okazuje stan wiedzy na temat zarówno samych organizacji folksdojczów, jak i skali ich zbrodni jest wciąż bardzo mały. Niemniej nawet tak niedookreślone dane, jak te którymi

Pokłon Trzech Króli

Adrian Głębocki, domena publiczna

przekazuje tylko informację o darach, jakie otrzymał Jezus - mirrze, złocie i kadzidle. Stąd w tradycji przyjęło się, że składających dary było trzech. Ich imiona Kacper, Melchior i Baltazar - pojawiły się dopiero w VIII wieku n.e. Jeszcze późniejsze jest domniemanie, że odwiedzający byli królami. W czasach nowożytnych scena wizyty trzech magów zatraciła swoje pierwotne znaczenie. Nabrała natomiast innego: potężni i bogaci królowie składają w niej hołd najuboższemu mieszkańcowi Betlejem - Jezusowi. Takie ujęcie epizodu stało się bardzo popularne wśród mniej zamożnych warstw społecznych. Nowoczesny konflikt między prawdami religii i obra-

zem świata dostarczanym przez naukę uwypuklił kolejny sens opowieści, dającej obietnicę jego zażegnania: w mędrcach dopatrywano się intelektualistów, których poznanie i krytyczny namysł mogą prowadzić ku objawieniu.

Do dziś, na pamiątkę darów, jakie królowie mieli przynieść Jezusowi, kadzidło i kredę święci się w kościele. Wierni zabierają je do domów, a na drzwiach wypisują litery K+M+B (inicjały trzech mędrców) i aktualny rok.

Po łacinie skrót odczytywany jest jako błogosławieństwo - Christus Mansionem Benedicat, czyli "Chryste błogosław temu domowi". Łukasz Wojtach

dysponujemy są porażające. Autor wskazuje ponadto, że prace historyczne dotyczące tego temu mogą być pomocne przy badaniach innych nauk, przede wszystkim społecznych.

Trzeci tekst, pióra Mirosława Sikory, Służba Bezpieczeństwa SS jako instrument pomiaru opinii publicznej w III Rzeszy.

Wstępne ustalenia z perspektywy prowincji górnośląskiej, prezentuje informacje gromadzone i przetwarzane przez SD, które pozwalają nam na rozpoznanie obrazu opinii publicznej, jakim dysponowały niemieckie władze okupacyjne.

Kolejnym, wciąż za mało zbadanym, aspektem dziejów z czasów okupacji jest kwestia życia codziennego. Czy jest to próba zapisywania podstawowych problemów na obszarach zagarniętych przez Sowietów, którą jest tekst Sławomira Kalbarczyka, W cieniu terroru. Czy też opis przestępczości kryminalnej w Generalnej Guberni, czyli opracowanie Sebastiana Piątkowskiego.

Bandytyzm był powszechna plagą i jedną z przyczyn nieustannego strachu jaki panował wśród Polaków w tym czasie, jednakże - jak się okazuje - wciąż zbyt mało zbadany. Nie tylko pod względem danych statystycznych, jak również jego przyczyn społecznych. Ciekawym aspektem była walka z bandytyzmem podejmowana nie tylko przez siły okupacyjne, ale także przez organy państwa podziemnego.

Trzecia grupa tekstów dotyczy omówienia działalności organizacji podziemnych. I chociaż jest to obszar chyba najlepiej zbadany i opisany w obszernej literaturze, to niewątpliwie wciąż można znaleźć kolejne fakty do opisania czy też ujęcia w niespotykanych do tej pory aspektach.

Aleksandra Pietrowicz opisuje wywodzącą się z nurtu narodowego wielkopolską organizację "Ojczyzna".

Z kolei Marek Hańderek oraz Maciej Żuczkowski opisują początki dwóch ważnych dla podziemia organizacji. Pierwszy z autorów - stając się powoli znaczącym ekspertem od tej tematyki - pisze o genezie i powstaniu organizacji "Unia". Drugi, na temat początków działalności podziemnego PPS. Początki działania konspiracyjnego w całej Polsce wciąż czekają na szczegółowe opracowania. A są one tym ważniejsze, że możemy w nich znaleźć szalenie ciekawe analizy działania społeczeństwa w momentach kryzysowych.

Absolutną perełką jest opracowany przez Marka Hańderka materiał archiwalny: Instytut Europy Środkowej w świetle zeznań Jerzego Brauna. W czasie koszmarnego śledztwa ostatni Delegat rządu RP na kraj przygotował obszerne "zenanie własne" na temat Instytutu Środkowej Europy - prawie całkowicie zapomnianej organizacji podziemnej. Dokument przepisano z rękopisu i uwspółcześniono interpunkcję i ortografię, tak że jest bardzo łatwy do studiowania przez współczesnego czytelnika. Z całą pewnością należy powtórzyć postulat autora opracowania, że publikacja zeznań Brauna powinna być impulsem do obszernego opracowania monograficznego na temat Instytutu.

Pierwszy tom serii "Polska pod okupacją 1939-1945" jest prezentacją bardzo szerokiej panoramy zagadnień jakie są badane przez historyków w ramach programu badawczego Instytutu Pamięci Narodowej Ziemie Polskie pod okupacją 1939-1945. Z całą pewnością, jeżeli poziom merytoryczny wydawnictwa będzie utrzymywany, kolejne tomy będą stanowić istotny wkład do literatury historycznej tego okresu.

Juliusz Gałkowski Wydawnictwo IPN Rok wydania: Warszawa 2015 Ilość stron: 488 s + 16 s. wkł. zdj.

strona 22

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

MINĄŁ ROK - WYDARZENIA SPOŁECZNO - POLITYCZNE 2015 - POLSKA

2015 rok w Polsce kontynuacja ze strony 20

Jak powiedział prezydent, podczas ćwiczeń widać, jak praktycznie funkcjonuje mechanizm solidarności w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego, "jak funkcjonuje współdziałanie wojsk tu na ziemiach polskich, gdzie dzisiaj trwają ćwiczenia, ale przecież one odzwierciedlają realne potrzeby Sojuszu. Także wschodniej flanki Sojuszu, której cząstką jest Polska".

Prezydent zaznaczył, że ćwiczenia to znakomita okazja do zacieśnienia współpracy, wymiany doświadczeń, ale także do pokazania, że w Polsce są obecne wojska Sojuszu Północnoatlantyckiego "tak, jak uzgodniliśmy to w Newport na zasadach rotacji, na zasadach obecności w ramach różnorakich ćwiczeń".

Polska jest zainteresowana nie tylko samymi ćwiczeniami, ale związanym z tym elementem obecności sił zbrojnych innych krajów członkowskich - podkreślił Komorowski.

Dodał, że ćwiczenia wojsk będą kontynuowane. "To będzie też nasza odpowiedź w zakresie potrzeby budowania bezpieczeństwa całej flanki wschodniej Sojuszu. To bezpieczeństwo jest zawsze pochodną siły związku solidarności krajów Sojuszu Północnoatlantyckiego" - podkreślił. Wskazał też, że Polska stara się o to, aby nie tylko korzystać z sojuszniczego zaangażowania, ale również dawać jak najwięcej do wspólnej puli doświadczeń, umiejętności i potencjalnych możliwości.

Prezydent obserwował kontratak amerykańskich "pancerniaków" i polskich pododdziałów zmechanizowanych, które wspierały samoloty F-16 i Su-22. Później obejrzał m.in. transporter Rosomak, amerykański wóz piechoty Bradley, amerykański czołg Abrams oraz francuski czołg Leclerc. Francuzi będą się szkolić z polskimi żołnierzami do początku czerwca.

Wcześniej, w innej części poligonu, prezydent oglądał polskich i kanadyjskich żołnierzy, którzy szturmowali budynek.

Przy ogłuszających odgłosach wybuchów pojawiło się kilka śmigłowców Sokół i Mi8, z których wyskoczyli żołnierze. Po kilkunastominutowym szturmie żołnierzy zabrały dwa amerykańskie śmigłowce Black Hawk.

Amerykański pododdział pancerny ćwiczy w drawskim poligonie w ramach Heavy Detachment; są tu m.in. czołgi Abrams oraz pojazdy zabezpieczenia z 1 Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej 3 Dywizji Piechoty z Fort Stewart w Georgii.

Z żołnierzami 25 Brygady Kawalerii Powietrznej, którzy szturmowali budynek, szkolą się także żołnierze kanadyjscy w ramach Maple Detachment.

Przebywa tu także niedawno przybyły pododdział pancerny 12. pułku kirasjerów z Francji. Łącznie to 300 ludzi i dziewięćdziesiąt pojazdów.

MAJ Pożegnanie Władysława Bartoszewskiego Warszawa Msza święta pogrzebowa za zmarłego Władysława Bartoszewskiego odbyła się 4 maja w Archikatedrze św.

Jana Chrzciciela. Potem na warszawskich Powązkach Wojskowych odbyła się ceremonia pogrzebowa.

W poniedziałek, w czasie polsko-niemieckich konsultacji międzyrządowych premier Ewa Kopacz odczytała treść wystąpienia Władysława Bartoszewskiego.

Przemówienie profesora miało zakończyć zaplanowane na poniedziałek spotkanie.

"Pamiętam nasze ostatnie spotkanie w minioną środę, kiedy jechaliśmy na obchody 25. rocznicy odnowienia stosun-

ków polsko-izraelskich" - powiedziała w sobotę szefowa rządu. "Wtedy przez całą drogę z KPRM na uniwersytet mówił tylko o jednym - o przygotowaniu konsultacji międzyrządowych z Niemcami. Mówił o swoim wystąpieniu. Nawet żartował: «gdybym mówił zbyt długo, proszę dać mi znać, pani Ewo, żebym nie zanudził«. wspominała premier Kopacz.

W liście kondolencyjnym do premier RP Ewy Kopacz kanclerz Niemiec Angela Merkel napisała, że Władysław Bartoszewski był "niezłomnym bojownikiem o wolność i pojednanie" człowiekiem dalekowzrocznym i odważnym, łączącym intelekt i czyn. Jak zaznaczyła szefowa niemieckiego rządu, te cechy charakteru Bartoszewskiego widoczne były w latach oporu przeciwko Niemcom w czasach narodowego socjalizmu, gdy po zwolnieniu z obozu koncentracyjnego Auschwitz uczestniczył w powstaniu warszawskim.

"Zamiast - w obliczu niezmierzonych cierpień - zwątpić w (sens) życia, stać się zgorzkniałym lub obmyślać zemstę, Bartoszewski kontynuował niewzruszenie walkę o wolność i pojednanie" - czytamy w liście przekazanym PAP przez urząd kanclerski.

Władysław Bartoszewski - pełnomocnik premiera ds. dialogu międzynarodowego, więzień Auschwitz, żołnierz AK, historyk i dwukrotnie minister spraw zagranicznych - zmarł 24 kwietnia 2015 roku w wieku 93 lat. Wcześniej tego dnia w ciężkim stanie trafił do szpitala MSWiA w Warszawie.

Andrzej Duda nowym prezydentem Rzeczypospolitej Warszawa Marszałek Sejmu Radosław Sikorski pogratulował Andrzejowi Dudzie zwycięstwa w wyborach prezydenckich. "Życzę (Andrzejowi Dudzie) dobrej prezydentury i spełnienia obietnic wyborczych. Prezydent Bronisław Komorowski dobrze przysłużył się Polsce, ale werdykt wyborców jest rzeczą świętą, cieszę się, że tym razem nie ma oskarżeń o jakość wyborów. Będę pilnował, aby procedury przekazania władzy odbyły się sprawnie, z godnością, na jaką stać naszą demokrację" - powiedział Sikorski we wtorek na konferencji prasowej w Sejmie.

"Przewiduję zaprzysiężenie prezydenta elekta na prezydenta przed Zgromadzeniem Narodowym w dniu 6 sierpnia" zapowiedział marszałek Sejmu.

Andrzej Duda, zdobywając w niedzielnej II turze wyborów 51,55 proc. głosów, został wybrany na prezydenta - ogłosiła w poniedziałek 25 maja 2015 roku PKW, podając oficjalne wyniki głosowania. Konkurenta Dudy, urzędującego prezydenta Bronisława Komorowskiego, poparło 48,45 proc. wyborców.

Według Sikorskiego, wyzwaniem dla prezydenta Andrzeja Dudy będzie to, co "jest jądrem roli prezydenta", tzn. budowanie mocnej pozycji Polski na arenie międzynarodowej. Marszałek Sejmu podkreślił, że pozycję taką budował m.in. urzędujący prezydent Bronisław Komorowski.

Dzięki decyzjom poprzedniego rządu i obecnego prezydenta, Andrzej Duda będzie np. gospodarzem szczytu NATO w Warszawie, będzie miał unikalną okazję do zabiegania o polskie interesy i do pokazania swojego przywództwa - dodał Sikorski.

Pytany o to, czy jego zdaniem prezes PiS Jarosław Kaczyński będzie wpływał na przyszłego prezydenta, Sikorski powiedział: "Prezydent odpowiada przed historią, musi się wznieść poza środowisko, z którego się wywiódł". "Prezydent Duda

Prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości przejęcia zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi

będzie też musiał zdefiniować swoją prezydenturę i życzę mu tego, aby znalazł ten punkt, w którym Polacy uznają, że reprezentuje nie tylko swoje środowisko polityczne" - powiedział marszałek Sejmu.

CZERWIEC Trzecia wizyta premiera Kanady w Polsce Warszawa Od poniedziałku wieczorem do środy (8 - 10 czerwca), przebywał w Polsce premier Stephen Harper z żoną Laureen. Była to już trzecia wizyta premiera Kanady w Polsce.

Z premierem przyjechała delegacja, w skład której wchodzili posłowie Ted Opitz, Władysław Lizoń oraz James Bezan, a także przedstawiciele Polonii - organizacji oraz biznesu - członkiem delegacji była red. Małgorzata P. Bonikowska. Przyjechał także minister obrony narodowej oraz wielokulturowości Jason Kenney.

Premier Harper przyjechał do Polski prosto ze szczytu G7, dokąd udał się po wizycie na Ukrainie.

W Warszawie premier Harper spotkał się z premier Ewą Kopacz, z prezydentem RP Bronisławem Komorowskim oraz z prezydentem elektem Andrzejem Dudą.

Kanada zajmuje 12. miejsce pośród najważniejszych partnerów handlowych Unii Europejskiej. Z kolei - obok USA Unia Europejska jest najważniejszym partnerem handlowym Kanady.

Po spotkaniach w Warszawie premier z małżonką, a także minister Jason Kenney polecieli do Gdyni i wsiedli na pokład kanadyjskiego statku Fredericton, na którym spędzili 24 godziny.

Stamtąd polecieli do Rzymu i Watykanu, gdzie spotkali się z papieżem Franciszkiem.

NATO w Polsce prezentuje swoją moc Żagań Z udziałem m.in. sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga i wicepremiera, szefa MON Tomasza Siemoniaka na poligonie Żagań-Świętoszów rozpoczął się w czwartek 18 czerwca 2015 roku pokaz, który był częścią pierwszych ćwiczeń tzw. szpicy NATO. Ćwiczących żołnierzy obserwują m.in. ministrowie obrony z Holandii, Norwegii i Niemiec oraz głównodowodzący sił NATO w Europie gen. Philip Breedlove.

Podczas pokazu zaprezentowano pełne spektrum możliwości "szpicy". W ćwiczeniach "Noble Jump" (Szlachetny skok) bierze udział ok. 2,1 tys. żołnierzy z dziewięciu państw. Prawie wszyscy uczestniczyli w czwartkowym pokazie.

Jak poinformowali przedstawiciele NATO, ćwiczący żołnierze przywieźli ze sobą 56 ton amunicji, ponad 440 pojazdów i ponad 100 kontenerów. Do Żagania dotarło 9 pociągów, 30 konwojów drogowych i 17 samolotów.

Marcin Obara PAP

"Noble Jump" to pierwszy poligonowy sprawdzian dla Połączonych Sił Zadaniowych Bardzo Wysokiej Gotowości (VJTF), określanych często "szpicą". Sprawdzeniu - po raz pierwszy - podlegają jednostki zabezpieczające przyjęcie sił NATO (ang.

NATO Force Integration Units, NFIU). Są to utworzone w tym roku zespoły łącznikowe, koordynujące ćwiczenia i zajmujące się wspólnym planowaniem, a w razie konieczności mające ułatwić przyjęcie „szpicy” Sojuszu na terytorium danego państwa.

Manewry odbywały się w Polsce pod dowództwem 1. Niemiecko-Holenderskiego Korpusu. Rozpoczęły się 9 czerwca i trwały do piątku 19 czerwca.

"Noble Jump" jest częścią serii ćwiczeń, które NATO prowadziło w czerwcu w Europie pod wspólnym kryptonimem "Allied Shield" (Sojusznicza Tarcza).

Wśród nich są jeszcze "Saber Strike15" na poligonach Polski, Litwy, Łotwy i Estonii; ćwiczenia "Baltops" na południowym Bałtyku oraz w Polsce, Niemczech i Szwecji, a także ćwiczenia Sił Odpowiedzi NATO pk. "Trident Joust", głównie w Rumunii. Łącznie w "Allied Shield" weźmie udział ok. 15 tys. żołnierzy z 22 państw.

Sikorski poszedł w odstawkę Warszawa Radosław Sikorski złożył rezygnację z funkcji marszałka Sejmu. Sikorski złożył pisemną rezygnację na wtorkowym posiedzeniu Prezydium Sejmu, 23 czerwca 2015 roku. "Jak państwo wiedzą, złożyłem rezygnację z funkcji marszałka Sejmu. Serdecznie dziękuję za współpracę. Do zobaczenia" - powiedział dziennikarzom Sikorski. Nie chciał odpowiadać na żadne pytania dziennikarzy.

Decyzja Radosława Sikorskiego o rezygnacji z funkcji marszałka Sejmu ma związek z ujawnieniem akt śledztwa w tzw. aferze podsłuchowej.

Nowym marszałkiem Sejmu została Małgorzata Kidawa-Błońska (PO). Sejm jest miejscem, gdzie można się różnić, ale nie musimy się obrażać i kłócić - powiedziała po wyborze. Zapowiedziała spotkanie z szefami klubów.

Nad wyborem marszałka Sejmu głosowało ogólnie 441 posłów, większość bezwzględna konieczna do dokonania wyboru wynosiła 221. Kidawę Błońską poparło 244 posłów. Jej kontrkandydata, wicemarszałka Sejmu z SLD Jerzego Wenderlicha - 43.

LIPIEC Polska przyjmie 2000 uchodźców Bruksela Polska będzie gotowa przyjąć 2 tysiące osób w ramach unijnych planów przesiedlania i relokacji uchodźców - poinformował w czwartek 9 lipca 2015 roku w Luksemburgu wiceminister spraw wedokończenie na stronie 13 II części

www.gazetagazeta.com

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

strona 23

BANKRUCTWO TO NIE KONIEC TWOICH KŁOPOTÓW - TO TYLKO JEDNA Z DOSTĘPNYCH OPCJI Można zacząć wszystko od nowa Pytanie tylko jak?

KOMPLETNE DORADZTWO FINANSOWO-KREDYTOWE Pomoc przy odbudowie rekordu kredytowego • Bankructwo • Customer Proposal • Consolidation Loan • Linie kredytowe • Łączenie długów w jedną dogodną spłatę • Pośrednictwo przy rozmowach z Credit Agency

• 1, 2, 3 Mortgage • Oddłużanie • Spłaty komornika • Spłaty zaległości czynszowych • Spłata kredytów bankowych

Tel. 647 762-0497

strona 24

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

POLSKA, KANADYJSKA I ŚWIATOWA TELEWIZJA W DOMU • 497 kanałów, 268 w High Definition • 32 polskie kanały, wszystkie główne kanały kanadyjskie i amerykańskie (ciągle dochodzą nowe)

• sport, telewizja dla dzieci • plus XBMC – tysiące filmów, seriali TV itp..

Jedyny wymóg – WiFi Internet $20 miesięcznie plus skrzynka od $115 (proste, samodzielne podłączenie) bez kontraktu, płatne co miesiąc - 647-878-6466

Mino poradzi i pomoże

Usługi komputerowe, naprawy, sprzęt – APPLE ZNAKOMITE CENY I JAKOŚĆ USŁUG www.MacSpot.ca 647-878-6466 1221 King St West, Toronto obok McDonald’s – bezpłatny parking

www.gazetagazeta.com

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

strona 25

strona 26

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

• Specjalizujemy się w elektronice INUTE UFFLER INUTE UFFLER & & BRAKE BRAKE samochodowej, używając 3090 Lakeshore Lakeshore Blvd.

Blvd. W., W., Toronto Toronto najnowszej aparatury do kompu- 3090 terowego sprawdzania silników, Tel. 416 251-2203 251-2203 Tel. 416 badania spalin wydechowych i ustawiania zbieżności kół • Klimatyzacja • Bezpłatna wycena • Wysoka jakość serwisu • Zaświadczenia do rejestracji aut • Wypożyczamy żółte tablice do przewozu aut bez ubezpieczenia w∏aÊciciel in˝. Piotr Laski

M M

M M

Otwarte od poniedziałku do soboty

k

A D W O K A T K r z y s z t o f S z o p i ń s k i BA ( Hon. Phil.) LLB B ARRISTER • S OLICITOR • N OTARY P UBLIC • Prawo Karne - Legal Aid • Nieruchomości •Testamenty • Prawo Rodzinne • Imigracyjne • Postępowanie Sądowe • Prawo Handlowe

PIERWSZA KONSULTACJA GRATIS M

Tel. 416-368-3999

Fax: 416- 368-2227

www.gazetagazeta.com

www.gazetagazeta.com

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

strona 27

strona 28

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

NEINSTEIN & ASSOCIATES LLP renomowana kancelaria adwokacka w Toronto, 35 lat doświadczenia, specjalizująca się w sprawach odszkodowań z tytułu: ■ ■ ■ ■ ■ ■ ■

wypadków samochodowych i potrąceń poslizgnięć i upadków niezdolności do pracy na skutek choroby lub wypadku rozszczeń ubezpieczeniowych błędów w sztuce lekarskiej obrażeń na skutek produktów nie spełniających wymogów jakości i bezpieczeństwa błędów profesjonalnych

WE GET MAXIMUM COMPENSATION DOLLARS FOR YOU. YOU DO NOT PAY UNTIL YOUR CLAIM IS SETTLED FREE INITIAL CONSULTATION WITH ONE OF OUR TRIAL LAWYERS _____________________________

HONORARIUM POBIERAMY PO ZAKOŃCZENIU SPRAWY BEZPŁATNE KONSULTACJE PRAWNE Greg Neinstein

Gary Neinstein, QC

Jeffrey Neinstein

NIE ZWLEKAJ, ZADZWOŃ, MÓWIMY PO POLSKU 416-969-4816 MOŻLIWOŚĆ WIZYT DOMOWYCH I SZPITALNYCH

1-866-920-4242

416-920-4242

WWW.NEINSTEIN.COM 1200 Bay Street. Suite 700. Toronto. Ontario, Canada. M5R 2A5

KO L Y T Z A 5 R E 9 T .

1 $

ŚM

Żywieniowe podsumowanie roku KONRAD GACA

» ekspert ds. leczenia otyłości » specjalista żywieniowy » Prezes Stowarzyszenia Zapobiegania Otyłości „Fatkillers”

Ranking wydarzeń i trendów żywieniowych 2015 roku składa się z siedmiu pozycji. Uszeregowałem je wg roli, jaką odegrały dla zdrowia.

7

SUPERFOOD Dzięki temu trendowi pogłębiliśmy refleksję nad tym, co jemy. Wiele osób zaczęło szukać zamienników zdrowego jedzenia w lokalnych produktach i doceniać je na nowo, np.: natkę pietruszki, sok z brzozy, siemię lniane czy czosnek...

Odkrywanie egotycznych smaków zawartych np. w jagodach goi czy acai, spirulinie, nasionach chia lub grzybach szitake jest cennym doświadczeniem, niemniej takie „skarby” pozostają do odkrycia także wśród rodzimych produktów pod każdą szerokością geograficzną.

Tłuszcze, stewia, superfood, gluten i ustawa sklepikowa – wszystkie te zagadnienia wpływały na codzienne menu Polski i świata w 2015 roku. Jak przekłada się to na zdrowie oraz jakie wydarzenia okazały się przełomowe? – Wspominałem o tym w ostatnim w tym roku odcinku kampanii „Odchudzania na śniadanie”.

6

SŁABA AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA Mimo niesłabnącego nad Wisłą trendu na bieganie, zgodnie z badaniami TNS, wypadamy bardzo słabo na tle innych państw w kontekście aktywności fizycznej. W skali świata prognozy są nieco bardziej optymistyczne. Decydując się na trening, bezwzględnie zachęcam, aby łączyć go z mądrym systemowym działaniem. Jeśli ćwiczymy, odżywiajmy się też zdrowo i pamiętajmy o regeneracji.

5

DOBRA ALTERNATYWA DLA CUKRU Coraz bardziej popularne staje się używanie „zamienników” cukru: stewii, cukru brzozowego (ksylitolu) czy aspartamu, który niesłusznie miał kiedyś złą sławę. Każdy z nich jest dobrym pomysłem nie tylko dla osób, które redukują wagę.

4

3

MERYTORYCZNA DYSKUSJA O GLUTENIE O tym, że gluten szkodzi niektórym osobom, wiadomo było od dawna. Potem pojawił się trend eliminacji glutenu z codziennej diety, mający służyć zdrowiu... Peter Gibson, gastroenterolog z Australii, powtórzył swoje badania na temat odstawienia glutenu i okazało się, że osoby, które się na to zdecydowały, czują się znacznie lepiej przede wszystkim dlatego, że świadomie komponują swoje posiłki. Sekretem

FOT. AGNIESZKA KOZŁOWSKA

OBALENIE MITU „TŁUSZCZ WINNY OTYŁOŚCI” Ta rewolucyjna zmiana rozpoczęła się w 2014 roku w Stanach Zjednoczonych. Zmieniła się piramida żywieniowa na rzecz tłuszczu zamiast węglowodanów; ważną informacją dla nas jest też to, że cholesterol zawarty w pożywieniu nie ma wpływu na poziom cholesterolu w organizmie. Możemy więc śmiało sięgać po zdrowe tłuszcze i zapomnieć o popularnym limicie „jednego jajka dziennie”.

sukcesu nie jest więc sam gluten, który możemy bez obaw spożywać, lecz wprowadzanie zasad zdrowego żywienia w życiu codziennym, np. ograniczenie spożywanych węglowodanów.

2

USTAWA SKLEPIKOWA Ustawa spowodowała w Polsce ogromną dyskusję o żywieniu dzieci – to mnie bardzo ucieszyło.

Rozporządzenie ma słuszne zało-

żenia; warto promować zdrowe żywienie wśród dzieci. Inną sprawą jest to, że zakazy nigdy nie działają – dobry przykład musi zacząć się w rodzinie.

1

MNIEJSZY PROCENT OSÓB MŁODYCH Z NADWAGĄ I OTYŁOŚCIĄ W porównaniu z 2014 rokiem nastąpił spadek z 17 na 14% polskich nastolatków z nadwagą i otyłością.

To rewelacyjna wiadomość, zwłaszcza że polskie dzieci uchodzą za jedne z najbardziej otyłych w Europie.

Wpływ na taki wynik mają m.in. liczne kampanie społeczne, w tym na pewno też „Odchudzanie na śniadanie”, gdzie od kwietnia możemy oglądać postępy Dawidka z Redy i jego taty. Życzę Państwu zdrowego 2016 roku, realizowania celów i spełnienia marzeń!

Po więcej informacji o kampanii społecznej „Odchudzanie na śniadanie” i jej bohaterach, o przepisach na zdrowe dania kuchni fit Konrada Gacy, a także po relacje i zdjęcia z kolejnych odcinków programu zapraszamy na stronę gacasystem.pl oraz na profile GACA SYSTEM oraz KONRAD GACA na portalu Facebook.

strona 30

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

Horoskop na tydzień

Tel: 905 828 0001

8 - 14 stycznia 2016 Baran 21.03 - 20.04

Po bardzo trudnych, męczących i wyczerpujących tygodniach grudnia ubiegłego i początku nowego roku, zapowiada się wyjątkowo przyjemnie, wesoło, radośnie i szczęśliwie. Trygony Słońca, Merkurego i Saturna sprawiają, że niemal z dnia na dzień Twoje samopoczucie, kondycja i zdrowie ulegną zdecydowanej poprawie. Kiedy sięgniesz pamięcią wstecz, zrozumiesz, że w tym roku czujesz się jakoś inaczej, że zaczynasz patrzeć na swoje życie z większym dystansem, spokojem, luzem i odprężeniem. Mniej rzeczy będzie Cię irytować, denerwować i martwić. Zrozumiesz, że nie ma żadnego sensu podejmowanie walki i działań w każdej, najbardziej nawet drobnej, błahej sprawie. Dasz więc sobie spokój z rozważaniami nad tym, co Ci wyszło, co zaś nie udało się załatwić, zakończyć, dopiąć. Będziesz mieć również niezwykle miłe poczucie, że wokół Ciebie jest dużo serdeczności, zrozumienia, ciepła i dobra. Daje Ci to szansę na prawdziwie duchową przemianę, głębokie odrodzenie, wewnętrzną transformację. Efekty będą niemal natychmiastowe. Sekstyl Marsa sprawia, że zapomnisz o swoich przykrych dolegliwościach zdrowotnych, problemach, troskach i zmartwieniach, którymi sobie nabijasz głowę niemal cały czas.

Byk Waga 21.04 -21.05

Weekend będzie dla Ciebie najwłaściwszym momentem tego roku na to, by zafundować sobie solidny odpoczynek.

Kwadratury Słońca, Merkurego, Marsa i Jowisza sprawiają, że jedyne czego teraz pragniesz to prawdziwie świętego spokoju. Nie przemęczaj się w kuchni, nie udzielaj towarzysko, rodzinnie, nie marnuj energii i czasu na jałowe, kurtuazyjne spotkania, z których nic nie wynika, a które jedynie robimy po to, by kogoś nie urazić, bo wypada wpaść i złożyć życzenia. Zmęczenie, irytacja, wyczerpanie fizyczne, psychiczne, emocjonalne i nerwowe mocno Ci się dało we znaki, więc postaraj się ograniczyć swoją aktywność do niezbędnego minimum. Nie przesadzaj również z jedzeniem i piciem, ale jednocześnie wyskocz na dłuższy spacer, zapewnij sobie wysoki komfort ciała i ducha. W walentynkowy wieczór uda Ci się szczerze i otwarcie porozmawiać z partnerem, a ten szczególny czas niemal automatycznie, magicznie uzdrowi zranione uczucia, że powróci zaufanie i intymność. Nie będzie to jednak takie łatwe, o czym się szybko przekonasz. Najtrudniejszy czas będą mieć urodzeni w I dekadzie znaku. Zwłaszcza Wy powinniście o siebie zadbać i pomóc sobie organizując czas według rytmów własnej psychiki i potrzeb ciała.

Skorpion Bliźnięta 22.05 - 21.06

Przed Tobą wyjątkowo przyjemne, radosne, wesołe, niezwykle miłe i spokojne dni styczniowego weekendu. Niestety, nie zawsze tak bywało. Często w ten wyjątkowy, szczęśliwy i piękny czas dopada Cię depresja, poczucie żalu, straty, niespełnienia, tęsknoty za miłością i bliskością. Tym razem jednak będzie zupełnie inaczej. Koniunkcja Wenus i trygon Marsa sprawiają, że niemal na każdym kroku będzie Ci towarzyszyć poczucie wsparcia, wszechobecnego dobra, ciepła i życzliwości. Zniknie gdzieś smutek, nostalgia i cierpienie. Możesz więc liczyć na to, że Wszechświat odpowie Ci czymś podobnym do tego, co wyślesz. Otrzymasz wyjątkowo dużą ilość niezwykle serdecznych, szczerych i pięknych życzeń.

Na duży przełom możesz liczyć na polu miłosnym i uczuciowym. Dla Twojego nieco kulejącego związku to czas wyjątkowy. Poczujesz niebywały przypływ wyjątkowych emocji, dobra, współczucia i zrozumienia. Zapomnisz o żalu, stratach, rozczarowaniach, wzajemnych pretensjach i konfliktach trawiących Twój związek. Ale i ci z Was, którym doskwierało poczucie samotności i wyobcowania będą mieli szansę otworzyć się na prawdziwą miłość. Może być ona związana z kimś konkretnym, z realną osobą, ale równie dobrze przypłynąć może z naj-

www.gazetagazeta.com mniej oczekiwanego źródła, z pasjonują- poruszą w Was ukryte pierwiastki, tęskcej książki, z mądrej rozmowy, z refleksji. notę, żal za straconym czasem, za wszystkim tym, co odeszło, to jednak ta reflekRak Strzelec sja będzie mieć niezwykle oczyszczającą i uzdrawiającą moc. Opozycja Marsa za22.06 - 22.07 chęca do umiaru w fundowaniu sobie Weekendowe wieczory będą dużo cielesnych przyjemności. Nadmiar jedzespokojniejsze i mniej emocjonujące, niż nia i alkoholu może Wam zaszkodzić, w ubiegłym roku. Jest szansa, że się więc zachowajcie zdrowy rozsądek i z zatrzymasz choć na chwilę między po- niczym nie przesadzajcie. Niezwykłe bęrządkami, zakupami i sprawunkami, a dzie jednak to, że tegoroczny rodzinny rodzinnymi i towarzyskimi spotkania- weekend okażą się wyjątkowo wesoły. mi. Nie będzie więc to tylko czas kon- Okaże się, że można zadumę połączyć z sumpcji, pustej zabawy, taniej rozrywki, doskonałą zabawą i fantastyczną rozrywjak ma to miejsce u wielu innych ludzi. ką.

Towarzysząca Ci refleksja o życiu, o swoPanna im miejscu na świecie, o tym co jest dla Wodnik Ciebie najważniejsze i najcenniejsze, czę- 23.08 - 23.09 sto będzie teraz gościć. Ta filozoficzna zaduma pozwoli Ci lepiej rozpoznać swoWeekend zejdzie Wam na próbach je życiowe cele i marzenia, które na co zebrania w całość chaosu, zamieszania, dzień umykają w zalewie spraw i proble- bałaganu, rozproszonych rzeczy, spraw i mów. I choć będzie nieco mniej zabawy problemów. Kwadratura Wenus sprawia, niż zwykle, mniej się będziesz angażo- że trudno Ci będzie pogodzić swoje pować w rodzinne spotkania i imprezy, nie trzeby z tym, czego oczekiwać mogą od będziesz żałować. Stawiaj na małe, ka- Ciebie bliscy i rodzina. To rozdarcie nieść meralne spotkania z najbliższymi Ci oso- będzie poczucie zmęczenia, znużenia, irybami, z kimś kogo kochasz i kto jest dla tacji i zniechęcenia. Nie jest w Twoim Ciebie kimś najważniejszym. To dobry stylu poddawanie się rygorom społeczczas dla związku, gdyż więcej wspólnie nym, więc nie lubisz sytuacji, gdy coś spędzonego czasu pomoże Tobie i part- musisz, gdy ktoś czegoś od Ciebie chce, nerowi szczerze porozmawiać o tym nie licząc się z Twoimi uczuciami i powszystkim, co Was boli, martwi, ale też trzebami. To napięcie znajdzie swoją kulcieszy, inspiruje i raduje. minację w sobotni wieczór. Później jednak poczujesz, że wszystko zaczyna się Lew Koziorożec stabilizować i wyciszać. Kolejne dni będą już dużo bardziej spokojne, nieco przy23.07 - 22.08 jemniejsze niż chwile poprzedzające roTen weekend zapisze się w Twojej dzinny weekend. Jedyne co może ciągle pamięci wyjątkowo i szczególnie. Ale nie- stać pod znakiem zapytania, to stan relazwykła i niesamowita będzie sobota. cji uczuciowych z partnerem. Nierzadko Zwłaszcza urodzeni w I dekadzie znaku się zdarza, że właśnie w takie dni częściej mają szansę otworzyć się na niezwykle dochodzi do konfliktów, kłótni i sporów. głębokie doświadczenie duchowe i we- Ujawniają się bowiem wtedy emocje, wnętrzne. Koniunkcja Słońca, Merkure- które wcześniej nie mogły znaleźć swojego i Jowisza sprawia, że zaczynacie odzy- go ujścia. Jeśli jednak w odpowiedni sposkiwać siły, energię i moc. Czas ten po- sób do tego podejdziesz, jest szansa, że zwoli Wam odbudować poczucie sensu, wspólna szczera i głęboka rozmowa pocelu, odnowi nadzieję i wiarę w sukces i zwoli Wam rozwiązać stary, bolesny i szczęście. I choć będą chwile, gdy silne przykry problem, który do dawna trawi emocje i wzruszenie bardzo intensywnie Wasz związek.

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

Waga Ryby 24.09 - 23.10

Wyjątkowo pomyślnie, radośnie, przyjemnie i wesoło zapowiadają się dla Was ten tydzień. Macie ogromną szansę uniknąć weekendowej gorączki zakupów, nerwów i niepotrzebnych emocji przy sklepowej kasie i w trakcie domowych porządków. Trygony Wenus i Marsa sprawiają, że ten weekend będzie dla Was jednym z najlepszych w tym roku okresów sprzyjających miłości, uczuciom, związkom partnerskim, pogłębianiu relacji z ludźmi, którzy są dla Was ważni i których potrzebujecie. Jeśli więc coś w Waszych związkach szwankowało, coś się psuło, szło w złym kierunku, atmosfera nowego roku pozwoli Wam uzdrowić wzajemne relacje, przenieść je na wyższy poziom. I to właśnie miłość okaże się czymś dla Was najbardziej pomocnym, inspirującym i pięknym. Nadzieja i optymizm zagości również w sercach tych z Was, którym się do tej pory niespecjalnie układało w miłości i seksie, a samotność bardzo Wam doskwierała. Doskonale będą się układały Wasze kontakty z rodziną i przyjaciółmi.

Skorpion 24.10 - 22.11

Unikajcie wszelkich skrajności, nadmiernego objadania się, przesady z alkoholem, siedzenia długimi godzinami przed telewizorem. Zdrowy rozsądek i umiar pozwolą Wam przeżyć weekend w pogodnym i dobrym nastroju. Niech uśmiech nie schodzi Wam z twarzy, niech pogoda ducha stale Wam towarzyszą. I choć może mieliście nieco inne plany na nadchodzący weekend, to jednak nie będziecie niczego żałować, gdyż tracąc coś, zyskacie inne, nie mniej przyjemne doświadczenia.

Strzelec Byk 23.11 - 21.12

Weekend zapowiada się wyjątkowo pogodnie, optymistycznie, radośnie i wesoło. Trygony Słońca, Merkurego i Jowisza, oraz sekstyl Marsa sprawiają, że sprzyjać Wam będzie nastrój, humor, kondycja i zdrowie. Doskonałe relacje z bliskimi, rodziną i sąsiedztwem pozwolą Wam poczuć prawdziwą wspólnotę, stawiając na porozumienie, pogodzenie i wyciszenie. Niemal każdy sposób, forma i pomysł na wolne dni przyniesie Wam satysfakcję i zadowolenie.

Macie szansę połączyć fantastyczną zabawę, cielesne, duchowe i miłosne uciechy z odpoczynkiem, odprężeniem i uspokojeniem. To wyraźna sugestia, by sobie pozwolić na nieco większą dawkę przyjemności i rozkoszy. Wasz organizm dobrze zniesie walentynkowe obżarstwo słodkościami. I choć z niczym w życiu przesadzać nie należy, to tym razem się Wam upiecze i nie trzeba będzie odchorowywać nadmiaru smakołyków i alkoholowych używek. Wspaniała atmosfera w domu, poczucie więzi z domownikami będzie dla Was najlepszym prezentem na zimowe długie wieczory. Zimowy czas w tym roku może więc przynieść prawdziwy przełom u tych z Was, którzy potrzebowali duchowej przemiany, poprawy sytuacji uczuciowej, wzmocnienia relacji z partnerem.

Wyjątkowo nieprzyjemny zestaw kwadratur Słońca, Merkurego, Marsa i Jowisza sprawia, że tydzień nie będzie dla Was szczególnie łatwym i przyjemnym czasem. Najmocniej odczują to urodzeni w I dekadzie znaku. Musicie się liczyć z tym, że właśnie teraz ujawnią się skutki zmęczenia, stresu, wyczerpania, napięcia psychicznego. Dopaść więc Was mogą problemy zdrowotne, ujawnią się niewyleczone kontuzje, nasilą się stare dolegliwości, pogorszy się nastrój i humor. Jest to zatem wyraźny znak, by długi weekend spędzić tradycyjnie: w domu, na łonie rodziny, z bliskimi lub przyjaciółmi. Nie są Wam potrzebne żadne wyjazKoziorożec dy, podróże i przygody. Postarajcie się Bliźnięta solidnie wyspać, odpocząć, uspokoić ner- 22.12 - 20.01 wy, zadbać o kondycję i stan ducha.

Wyjątkowo spokojnie, łagodnie, bez większych uniesień i niezwykłych wydarzeń, ale też bez wstrząsów, napięć i kryzysów minie tydzień. To fantastyczny czas na prawdziwy odpoczynek, odprężenie, luz, szukanie spokoju, dystansu, duchowy i psychiczny relaks. Wykorzystaj te dni tak, jak Ci podpowiada intuicja. Jeśli nie masz ochoty na spotkania towarzyskie, jeśli nie ciągnie Cię do rodziny i znajomych, spędź te dni w domu, wyśpij się, poczytaj coś ciekawego, posłuchaj muzyki, obejrzyj inspirujący film - słuchaj potrzeb swojego cia-ła i swojej duszy. Nie będziesz mieć szczególnej ochoty na szukanie mocnych wrażeń, na podniety, szalone pomysły spędzenia walentynkowego wieczoru w oryginalny sposób. Chwilami mogą dopadać Cię zaduma, melancholia, tęsknota, wspomnienia i poczucie, że coś ucieka, przemija. Nie przejmuj się tym zbyt mocno, nie nakręcaj żalu i smutku, ale też nie uciekaj od emocji, które właśnie teraz mają szansę się ujawnić. Wcześniej nie było na to czasu, gdyż inne sprawy zaprzątały Twój umysł i głowę. Teraz zaś masz szansę zrobić mały duchowy remanent, dzięki któremu szybko odzyskasz siły fizyczne i psychiczne. Postaraj się skupić na swoich pragnieniach i na życzeniach składanych najbliższym osobom.

Wodnik

Rak 21.01 - 20.02

Różnie do tej pory wyglądały Twoje dni wolne od pracy. Najczęściej wtedy dopada Cię depresja, żal, poczucie braku, pragnienie i tęsknota za miłością, jakieś nieokreślone wrażenie, że coś ci umyka, że nie możesz odnaleźć swojego szczęścia i spełnienia. Opozycje Słońca i Jowisza nieco Cię zatrzymają w biegu. Zmuszą do głębszej refleksji związanej ze swoim życiem, potrzebami, pragnieniami, marzeniami. Nieoczekiwanie trudnym, mocno poruszającym emocje dniem będzie niedzielny wieczór. Pełnia Księżyca w tym dniu wyciągnie na światło dzienne wiele uczuć i psychicznych stanów, które nękały Cię w ostatnich miesiącach. Dzień

strona 31 ten może być początkowo dość nerwowy, niespokojny, rozkręcając psychikę do nazbyt silnych obrotów. Ale okres wolnych dni od pracy będzie zarazem jednym z najprzyjemniejszych chwil tego roku w sferze miłosnej i uczuciowej. Trygon Wenus i koniunkcja Marsa sprawiają, że atmosfera odprężenia, luzu, dystansu, swoistej poetyckiej medytacji nad życiem i przemijaniem będzie doskonałą pożywką do erotycznej zabawy i zmysłowych przyjemności. Być może nie było wcześniej dobrej okazji, by miło i przyjemnie spędzić czas z partnerem. Teraz to się uda doskonale.

Ryby Lew 21.02 - 20.03

Przed Tobą stosunkowo leniwy i spokojny weekend i cały tydzień. I choć nie będą obfitować w jakieś wyjątkowe wydarzenia, szczególne uniesienia i głębokie przeżycia, to mogą dać Ci upragnioną chwilę wytchnienia, luzu i dystansu do zwariowanych dni starego roku. Kwadratura Wenus sprawia, że jedyne na co masz ochotę, to po prostu dobrze się zabawić, w miły i łagodny sposób spędzić te dni. Twoje potrzeby nie będą zatem szczególnie duże, jakoś wyjątkowo wyrafinowane. Ale z drugiej strony dużym błędem byłoby oczekiwanie na jakiś cud.

I choć należałoby się go właśnie spodziewać w wieczór walentynkowy, to jednak na to, że bliscy nagle doznają olśnienia, że partner przeżyje duchową przemianę, że świat stanie się lepszy i piękniejszy, raczej nie warto liczyć. Może się nawet zdarzyć, że gdy przyjdzie Ci się udawać do bliskich, przyjaciół i rodziny z wizytą, odejdzie Ci ochota na jakiekolwiek uciechy i szaleństwa. Bardziej będziesz potrzebować ciszy, samotności, chwili dla siebie. I choć może nie jest to najwłaściwszy czas na umartwianie się i zbytnie zagłębianie w zakamarki duszy, to jednak jeśli czujesz, że potrzebujesz pobyć wyłącznie ze sobą, nie staraj się na siłę zadowalać znajomych swoją obecnością, lecz zrób coś, czego naprawdę potrzebujesz, czego pragnie Twoja podświadomość i Twoje serce.

1 KRZYŻÓWKA GAZETY z... nagrodą Poziomo: 1. McKwacz, milioner z Kaczogrodu 6. Tu i tam 10. Powstaje na cmentarzu 11. Stenia bez odzienia 12. Pokambrowy czas dziejowy 13. Boczek Wieprzowy 14. Psiankowata na rabatach 15. Czy ona mnie pokona? 16. Broń z rejestrem 18. Może być odgrzewany 22. Spotykana przy firanach 26. Kocią? 28. Na niewiele sobie pozwala 29.

Przecinek na górze 30. Miał swój dom w Warszawie 31. O ssaku z buraków 32. Z zatrwożoną koroną 35. Zwierzątko hodowane w akwarium 40. Człowiek z żelaza 41. Broń z rodem 42.

Czarujący mężczyzna 43. Marihuana z indyjskich otrzymywana 44. Zaślepia ludzi Pionowo: 1. Bada czystość w barach 2. Na nim białe jest czarne 3. Efekt pracy kredkami 4. Maca na niego 5. Czynią je adoratorzy 6. Spisał życie należycie 7.

Lekko cię rozerwie 8. Pierwsze danego roku warzywo 9. Ma tylko jednego sąsiada 17. Ciepłe nie przybędą z odsieczą 19. Ary bez skrzydeł 20. Obyty w nie nie bity 21. Zwija się w robocie 23. Brzydki charakter pisma 24. Lwowski ananas 25. Rybka zwana lampą 27.

Serdaczek wodniaczek 33. Wyszła ze szkółki 34. Jedna z czterech przy korpusie 36. Dobrze jej w gniazdku 37.

Nieraz pozostaje 38. Powinna się zająć 39. Gramofon z petardy Prawidłowe rozwiązania krzyżówki (hasło) nadesłane (pocztą, e-mailem: krzyzowka@gazetagazeta.com lub faksem: 647. 557.3627 w ciągu 7 dni pod adresem redakcji GAZETY wezmą udział w losowaniu nagród - bonów książkowych wartości 35 dolarów.

KALENDARIUM

"GAZETY" 8 stycznia 2016 - piątek (8. dzień roku);

Imieniny: Seweryna, Mścisława 1944 - Oddział Kedywu KG AK dokonał w Aninie nieudanego zamachu na gubernatora dystryktu warszawskiego Ludwiga Fischera. W czasie akcji rannych zostało 9 członków jego konwoju.

1965 - Melchior Wańkowicz, mający do odbycia 1,5 roczną karę pozbawienia wolności za współpracę z Radiem Wolna Europa, spotkał się z Władysławem Gomułką.

1967 - Na dworcu Wrocław Główny zginął w wypadku Zbigniew Cybulski.

9 stycznia 2016 - sobota (9. dzień roku);

Imieniny: Antoniego, Juliana 1433 - Król Władysław Jagiełło nadał szlachcie przywilej krakowski, potwierdzający wcześniejszy przywilej jedlneński.

1831 - Juliusz Słowacki podjął pracę w powstańczym Biurze Dyplomatycznym księcia Adama Jerzego Czartoryskiego.

1966 - Władze PRL odmówiły wydania paszportu kardynałowi Stefanowi Wyszyńskiemu.

10 stycznia 2016 - niedziela (10. dzień roku);

Imieniny: Jana, Wilhelma 1993 - Premiera filmu Trzy kolory. Niebieski w reżyserii Krzysztofa Kieślowskiego.

1998 - W Słupsku został śmiertelnie pobity przez policjanta 14-letni kibic miejscowej drużyny koszykarskiej, co wywołało kilkudniowe zamieszki w mieście.

2003 - Sejm RP powołał komisję śledczą w sprawie afery Rywina.

2007 - Sławomir Skrzypek został wybrany przez Sejm RP na stanowisko prezesa NBP.

11 stycznia 2016 - poniedziałek (11. dzień roku);

Imieniny: Honoraty, Zenona 1947 - Do Polski przybyli małżonkowie Irene i Frédéric Joliot-Curie.

1949 - Zlikwidowano Ministerstwo Ziem Odzyskanych.

2008 - Sejm RP powołał Komisję śledczą do zbadania sprawy zarzutu nielegalnego wywierania wpływu na funkcjonariuszy policji, służb specjalnych prokuratorów i osoby pełniące funkcje w organach wymiaru sprawiedliwości.

12 stycznia 2016 - wtorek (12. dzień roku);

Imieniny: Arkadiusza, Czesława 1578 - Odbyła się premiera Odprawy posłów greckich Jana Kochanowskiego.

1806 - W pożarze dworu w Beńkowej Wiszni zginęła matka Aleksandra Fredry.

1832 - Z rozkazu cara Mikołaja I Order Virtuti Militari został zdegradowany do rangi odznaki.

1953 - Prymas Stefan Wyszyński został nominowany na kardynała.

1991 - Sejm RP powołał rząd Jana Krzysztofa Bieleckiego.

13 stycznia 2016 - środa (13. dzień roku); Imieniny: Bogumiła, Weroniki 1964 - Karol Wojtyła został nominowany na arcybiskupa krakowskiego.

1965 - W kawiarni Nowy Świat w Warszawie odbyła się premiera pierwszego programu Kabaretu Dudek.

1974 - W Teatrze Starym w Krakowie odbyła się premiera Nocy Listopadowej Stanisława Wyspiańskiego w reżyserii Andrzeja Wajdy.

14 stycznia 2016 - czwartek (14. dzień roku);

Imieniny: Feliksa, Hilarego 1771 - Konfederacja barska: zakończył się nieudany szturm Jasnej Góry wojsk królewskich i rosyjskich pod dowództwem płk Iwana Drewicza (31 grudnia-14 stycznia).

1807 - Napoleon Bonaparte wydał dekret ustanawiający na zajętych przez wojska francuskie ziemiach polskich rząd tymczasowy pod nazwą Komisji Rządzącej.

1863 - W nocy z 14 na 15 stycznia przeprowadzono w Warszawie brankę, która przyspieszyła wybuch powstania styczniowego.

Notowania złotówki w Polsce w stosunku do niektórych walut obcych kurs średni z czwartku, 7 stycznia 2016 Kanada 1 CAD - 2,8402 zł, USA 1 USD - 4,0085 zł, UE 1 EUR - 4,3475 zł W. Brytania 1 GBP - 5,8430 zł.

Pogoda w Toronto i w okolicach (źródło: toronto.cbc.ca)

piątek sobota niedziela Rozwiązanie - hasło 50 krzyżówki GAZETY brzmi "Wielki świat jest bardzo mały". Bon książkowy wartości 35 dolarów do wykorzystania w księgarni "Gazety"wylosowała pani Kinga Zabłocka z Mississaugi, ON oraz pan Julian Zdrapa z Montrealu, QC. Nagrody wyślemy pocztą. GRATULUJEMY!

3°/

2°

6°/

3°

4°/

poniedziałek

-8°

-4°/ -6°

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

strona 32

www.gazetagazeta.com

Sport

ze sportu

Na bieżniach i wokół stadionów Turniej kwalifikacyjny siatkarzy

Polscy siatkarze w połowie drogi do Rio Polscy siatkarze wygrali w Berlinie z Belgią 3:0 (25:20, 30:28, 25:19) i awansowali do półfinału turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk w Rio de Janeiro. W piątek o godz. 20 zmierzą się z Niemcami, a stawką meczu będzie pierwsze miejsce w grupie A. Zwycięstwo w czwartek było obowiązkiem Polaków, tak zresztą sami o tym mówili. Trener Stephane Antiga dał odpocząć Mateuszowi Mice, a za niego na boisku pojawił się Rafał Buszek.

Biało-czerwoni wiedzieli, że zwycięstwo da im grę w półfinale. A to już niedaleko do kwalifikacji olimpijskiej.

Początek czwartkowego starcia ze znacznie niżej notowanymi Belgami był jednak nerwowy.

Było trochę nieporozumień, ale po remisie 9:9 Polacy wzięli się do pracy i stopniowo odskakiwali. Bartosz Kurek miał aż 78-procentową skuteczność w ataku, a świetnymi obronami imponował Damian Wojtaszek. Polacy wygrali 25:20. Wydawało się, że nic złego nie może się już stać. Drugi set to były jednak spore nerwy w końcówce. Prowadzenie 13:8 bardzo szybko zamieniło się na 18:19. Belgowie poczuli wiatr w żaglach. A biało-czerwoni zaczęli być nerwowi. Proste błędy – w sumie było ich 12 - przyczyniły się do gry na przewagi.

Rywale mieli cztery piłki setowe, ale żadnej z nich nie zdołali wykorzystać. Ostatecznie sami w decydującym momencie popełnili błąd i przegrali 28:30.

Kolejna partia zakończyła też mecz. Polacy trzymali rękę na pulsie i ani razu nie byli zagrożeni. Zwyciężyli 25:19.

Biało-czerwoni wcześniej pokonali Serbię 3:1. Dwa zwycięstwa na koncie mają w grupie A także Niemcy. Obie ekipy są pewne gry w półfinale.

Czwartkowy wynik Polaków oznacza, że w Rio de Janeiro nie zagrają na pewno Serbowie. Drużyna prowadzona obecnie przez Nikolę Grbica po raz ostatni w igrzyskach nie wystąpiła w 1992 roku (biorąc pod uwagę występy jako Jugosławia oraz Serbia i Czarnogóra).

Pomeczowe opinie: Stephane Antiga (trener reprezentacji Polski): "Zagraliśmy tym razem lepiej w bloku i było dużo obron. Belgowie niczym nas nie zaskoczyli, ale drugi set był straszny. Prawie go przegraliśmy. Szkoda, że tak się stało, bo wydawało się, iż wszystko jest pod kontrolą i nagle zaczęliśmy przegrywać.

Chyba zabrakło nam trochę koncentracji, ale na szczęście udało się wygrać ostatecznie w trzech setach. Zdecydowałem wybrać Rafała Buszka, bo taka była taktyka na ten mecz. Spisał się bar-

Zawodnik reprezentacji Polski siatkarzy Bartosz Kurek cieszy się z punktu podczas meczu z Belgią na turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk w Rio de Janeiro, 7 bm Darek Delmanowicz PAP

dzo dobrze, wypełnił zadania.

- Wszyscy zawodnicy są zdrowi i świezi, więc nie widzę powodu, dla którego miałbym dać komuś odpocząć w piątek. Zwłaszcza, że wszyscy chcą grać. Czy to dlatego, by uniknąć Francji w półfinale? Nie. Oczywiście "Trójkolorowi" wyglądają na bardzo mocnych, ale możemy z nimi wygrać. Choć oczywiście znacznie lepiej na nich trafić dopiero w finale. Musimy jednak też pokonać Niemców, a ci są w formie.

Grają lepiej niż w zeszłym roku.

Mają oczywiście słabe punkty, ale ja o nich nie powiem teraz.

Kluczem do zwycięstwa nie będzie wcale zatrzymanie jedynie Georga Grozera".

Rafał Buszek (przyjmujący reprezentacji Polski): "Teraz zaczyna się akcja Niemcy. Z Belgami to zwycięstwo nie przyszło wcale lekko. Nie można nikogo lekceważyć, co było widać zwłaszcza w drugim secie. Trudno było ich przełamać".

Karol Kłos (środkowy reprezentacji Polski): "Popełniliśmy trochę za dużo błędów, ale ten turniej właśnie taki jest. Niestety mamy swoje przestoje w meczach, ale skupiamy się na tym, by to wyeliminować. Radość z gry mimo wszystko próbujemy pielęgnować na boisku. Wiemy, jak ważny jest każdy punkt, bo przybliża nas do upragnionego awansu. Zajęcie jednego z trzech pierwszych miejsc będzie bardzo dobrym wynikiem w tym turnieju. Wiadomo, że każdy chce zająć pierwsza lokatę i wywalczyć bezpośredni awans do Rio, ale ten turniej jest wielką loterią.

Już wiadomo, że w igrzyskach zabraknie jednej z najlepszych drużyn - Serbii".

Bartosz Kurek (atakujący reprezentacji Polski): "Awansowaliśmy do półfinału, a tam czeka nas prawdziwa walka. Mecz z Belgami musieliśmy wygrać i fajnie, że udało się w trzech setach. Belgowie nie wykorzystali swoich szans w drugim secie, a w końcówce popełnili dwa błędy i dzięki temu zwyciężyliśmy. Zagraliśmy lepiej i dzięki temu może

nabraliśmy trochę pewności siebie. Jednak wszystko sprowadza się do sobotniego półfinału. Łatwiejszych meczów niż czwartkowy w tym turnieju już nie będzie. Może te zawody nie stoją na wysokim poziomie sportowym, ale za to ładunek emocjonalny jest bardzo wysoki. Wszyscy wiedzą jaka jest stawka".

Mateusz Mika (przyjmujący reprezentacji Polski): "Pierwszy krok do Rio został wykonany.

Wygraliśmy dwa spotkania, jesteśmy w półfinale. Jutro mecz o pierwsze miejsce w grupie i będziemy chcieli ominąć Francuzów, którzy grają naprawdę bardzo dobrze. Proszę się nie martwić. Z moim zdrowiem jest wszystko ok. Nie zagrałem, bo takie były założenia taktyczne.

Jestem gotowy do gry i w każdym momencie mogę wejść".

Mateusz Bieniek (środkowy reprezentacji Polski): "Najważniejsze jest zwycięstwo i to, że gramy dalej. W drugim secie popełniliśmy bardzo dużo błędów własnych. Rzadko przy takiej liczbie wygrywa się sety, a nam się udało. Na szczęście wyszliśmy z tych tarapatów, bo nie wiadomo, jakby się to potoczyło, gdybyśmy przegrali seta. Teraz mecz z Niemcami, którzy też mają już awans.

To od trenerów będzie zależeć w jakim składzie zagramy i czy dadzą odpocząć podstawowym zawodnikom, czy wyjdziemy w najmocniejszym składzie".

W Berlinie w drugiej grupie rywalizują mistrzowie olimpijscy Rosjanie, Europy - Francuzi, Bułgarzy i Finowie. Ostatni z zespołów nie ma już szansy na awans do czołowej czwórki turnieju.

Wyniki czwartkowych meczów turnieju siatkarzy w Berlinie: grupa A Polska - Belgia 3:0 (25:20, 30:28, 25:19) Tabela: 1. Niemcy 2 2 0 6:0 6 - awans do półfinału 2. Polska 2 2 0 6:1 6 - awans do półfinału 3. Serbia 2 0 2 1:6 0 4. Belgia 2 0 2 0:6 0 grupa B Bułgaria - Rosja 0:3 (20:25, 22:25, 17:25) Francja - Finlandia 3:0 (25:21, 25:20, 25:16) Tabela: 1. Francja 2 2 0 6:1 6 - awans do półfinału

2. Rosja 3 2 1 7:3 6 - awans do półfinału 3. Bułgaria 2 1 1 3:4 3 4. Finlandia 3 0 3 1:9 0 Turniej zakończy się w niedzielę. Zwycięzca wywalczy bezpośrednią kwalifikację olimpijską. Dwa kolejne zespoły dostaną jeszcze jedną szansę - w maju w Japonii.

••• Piątkowy mecz polskich siatkarzy z Niemcami w Berlinie w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk będzie trudny dla obserwującego zmagania trenera Roberto Santillego, który pracował w obu krajach. "Na szczęście to nie jest teraz zbyt ważne" - powiedział PAP. Włoch był w sztabie szkoleniowym reprezentacji Niemiec podczas mistrzostw świata w 2014 roku. Pracował kilka lat temu w Jastrzębskim Węglu. W minionym sezonie prowadził MKS Będzin, skąd przeniósł się do Australii, gdzie objął tamtejszą kadrę narodową.

"To będzie dla mnie trudny mecz, niełatwo też wskazać jego faworyta" - zaznaczył trener.

Polscy siatkarze, bez względu na wynik piątkowego meczu z Niemcami, zagrają w sobotę w Berlinie w drugim półfinale turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk w Rio de Janeiro. Rozpocznie się on o 19.30. Pierwszy, w którym wystąpią gospodarze, zaplanowany jest na 16.30.

Biało-czerwoni mają na koncie dwa zwycięstwa - nad Serbią 3:1 i Belgią 3:0. Niemcy mecze z tymi zespołami wygrali po 3:0.

Obie drużyny są już pewne gry w półfinałach.

W drugiej grupie rywalizują mistrzowie olimpijscy Rosjanie, Europy - Francuzi, Bułgarzy i Finowie. Ostatni z tych zespołów nie ma już szansy na awans do czołowej czwórki turnieju.

"Pierwsze miejsce w grupie może mieć znaczenie, jeśli pozwoli w półfinale uniknąć Francji" - zauważył Santilli, pytany o stawkę polsko-niemieckiego pojedynku kończącego rywalizację w grupie.

Przyznał, że bardzo trudno wytypować końcową kolejność turnieju. "Jeśli musiałbym prorokować, to wyglądałoby to tak: Polska, Francja, Niemcy, Rosja. Ale to tylko żart" - śmiał się były szkoleniowiec drużyn z JastrzębiaZdroju i Będzina.

Po zwycięstwie polskich siatkarzy z Belgią 3:0 w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk w Rio de Janeiro Maciej Jarosz przyznał, że biało-czerwoni mają duże szanse na zwycięstwo całych zawodów w Berlinie. "Widać, że są w formie" - dodał były zawodnik, obecnie trener.

W rozmowie z PAP Jarosz podkreślił, że Polacy cały czas mieli pod kontrolą spotkanie z Belgią i udowodnili, że są świetnie przygotowani do turnieju w Berlinie.

"Widać, że są zespołem. Walczą, nie poddają się i prezentują naprawdę wysoką formę. Widać aktywność naszego trenera, który daje odpocząć zawodnikom kiedy może, rotuje składem i robi trafne zmiany. Zwłaszcza było to widoczne w spotkaniu z Serbami, gdzie wchodzący z ławki dali dobre zmiany" - dodał.

"Sytuacja dla mnie jest jasna.

Francja wygra z Finlandią i tym

samym zapewni sobie pierwsze miejsce w grupie, a Rosja będzie walczyło o drugie z Bułgarią.

Trzeba więc wygrać z Niemcami, bo chyba lepiej w półfinale zmierzyć się z Bułgarią lub Rosją niż z Francją. Chciałbym, aby nasi chłopcy zmierzyli się właśnie w finale z Francuzami, bo te dwie ekipy prezentują się jak na razie najlepiej w Berlinie" - zaznaczył Jarosz.

Według byłego trzykrotnego srebrnego medalisty mistrzostw Europy biało-czerwoni pokazali do tej pory taką grę, która daje duże nadzieje, że już w Berlinie wywalczą paszporty do Rio. "Zwłaszcza było to widać w spotkaniu z Serbią, które było na pewno trudniejsze niż z Belgią.

Podobnie zaprezentowała się Francja w meczu z Rosją i moim zdaniem te dwie drużyny - my i Francja - mamy w tej chwili największe szanse na wygranie całego turnieju. Nawet jednak jeżeli nie wygramy finału, to ani przez chwilę nie wątpiłem i nie wątpię, że znajdziemy się na podium, co da nam prawo gry w kolejnym turnieju. Jestem optymistą" - podsumował Jarosz.

Były reprezentant Polski Marcin Prus ze spokojem przyjął zwycięstwo siatkarzy nad Belgią 3:0, po którym awansowali do półfinału turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk. "Martwi mnie jednak gra w drugim secie, wkradło się zbyt duże rozluźnienie" - powiedział.

Polacy w Berlinie pewnie wygrali dwa pierwsze mecze, tracąc w nich zaledwie seta. Prus jednak dostrzega jeszcze mankamenty w grze polskiego zespołu.

"Zmartwił mnie trochę ten drugi set. Wkradło się zbyt duże rozluźnienie w szeregi naszego zespołu i to było niepokojące, patrząc z jakimi rywalami teraz przyjdzie nam się zmierzyć. Z mojego punktu widzenia mistrzom świata nie powinny się przytrafiać takie sytuacje. Musimy odzyskać 100 procent koncentracji, by nie powtórzyły się takie momenty w grze" - powiedział PAP Prus.

Dla niego pewnym zaskoczeniem jest fakt, że pierwszym rozgrywającym jest Grzegorz Łomacz, a nie jak to miało miejsce do tej pory - Fabian Drzyzga.

"Ja wciąż nie mogę się przyzwyczaić do reprezentacji bez Pawła Zagumnego. A tak już poważnie, pewnie postawiłbym na Fabiana, bo to on był w tej reprezentacji, która sięgnęła po mistrzostwo świata. Z drugiej strony jestem przekonany, że trener Stephane Antiga będzie szukał różnych rozwiązań, tak aby Grzesiu i Fabian odnaleźli swoje «ja« w tej drużynie" - stwierdził.

Prus przy okazji skrytykował system kwalifikacji do igrzysk.

Jego zdaniem, jest obecnie za dużo imprez eliminacyjnych, a przepustkę olimpijską powinien otrzymywać mistrz kontynentu.

"Tutaj działacze muszą usiąść i inaczej skonstruować ten system kwalifikacji. Jestem przekonany, że kibice zrobiliby to lepiej w kilka minut. Szkoda, że ta szansa na awans do igrzysk uciekła nam w Japonii. Teraz musimy rozgrywać kolejny dość karkołomny turniej" - podsumował.

www.gazetagazeta.com

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

strona 33

Sport

Turniej kwalifikacyjny siatkarek

Polskie siatkarki nie zagrają na igrzyskach olimpijskich Polskie siatkarki nie zagrają na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. W ostatnim meczu grupy B turnieju kwalifikacyjnego w Ankarze przegrały z Włochami 2:3 (18:25, 22:25, 25:22, 25:19, 13:15) i zajęły czwarte miejsce w tabeli.

Polskich siatkarek po raz drugi z rzędu zabraknie na igrzyskach olimpijskich. O ile cztery lata temu także w Ankarze były jeszcze bardzo blisko awansu, bowiem dopiero w finale turnieju kontynentalnego musiały uznać wyższość Turcji, tak w tych zawodach przegrały wszystkie spotkania grupowe.

Biało-czerwone i tak mogły mówić o pewnym uśmiechu losu, bowiem mimo dwóch porażek, wciąż miały szansę na awans do półfinału. A stało się to za sprawą najpierw Włoszek, które wygrały z Belgią 3:2, a potem Rosjanek, które z kolei gładko pokonały Belgię 3:0. Podopiecznie Jacka Nawrockiego zagrały jednak bez wiary i po dwóch setach straciły jakiekolwiek szanse.

Odmłodzona reprezentacja Włoch imponowała przede wszystkim w ataku. Dynamiczne Valentina Doiuf i Paula Egonu były nie do zatrzymania dla polskiego bloku. Pierwszy set był dość jednostronny, podopieczne Marco Bonitty bardzo szybko uzyskały kilkupunktową przewagę, które systematycznie powiększały.

Nieco więcej emocji przyniosła druga partia. Włoszki prowadząc 17:11 straciły koncentrację, a Polki po wejściu na boisko Zuzanny Efimienko i Bereniki Tomsi zaczęły gonić rywalki. Po udanych akcjach na środku siatki zmniejszyły straty do jednego punktu (22:23). W końcówce Egonu popisała się asem serwisowym i odebrała nadzieje białoczerwonym na udział w igrzyskach.

Polkom pozostała walka o ho-

nor, a Włoszki potrzebowały już tylko jeszcze jednego seta, by awansować do półfinału. Tymczasem stawka spotkania zaczęła je paraliżować, a podopieczne Nawrockiego, choć trochę za późno, ale odzyskały radość z gry. Włoskie siatkarki zaczęły popełniać sporo błędów i zwycięstwo zaczęło im się wymykać z rąk.

W tie-breaku polski zespół robił co mógł, by wyrzucić rywalki za burtę i jednocześnie do półfinału wprowadzić Belgijki.

Włoszki prowadziły różnicą kilku punktów, a na domiar złego w jednej z ostatnich akcji kontuzji stawu skokowego doznała Sylwia Pycia i musiała opuścić parkiet. Polki obroniły trzy piłki meczowe, a jedną dzięki systemowi wideoweryfikacji. Przy stanie 14:13 atak Martiny Guiggi, trochę szczęśliwy, ale zakończył trwające 140 minut spotkanie.

W piątkowych półfinałach Włoszki zmierzą się z Holanderkami, a Rosjanki z Turczynkami.

Awans na igrzyska uzyska tylko zwycięzca, drugi i trzeci zespół wystąpi w maju światowym turnieju kwalifikacyjnym w Japonii.

Wyniki czwartkowych meczów olimpijskiego turnieju kwalifikacyjnego siatkarek: grupa A Holandia - Chorwacja 3:0 (25:19, 25:17, 25:23) tabela: 1. Holandia 3 2 1 8:3 7 - awans do półfinału 2. Turcja 3 2 1 6:4 6 - awans do półfinału 3. Niemcy 3 2 1 7:5 5 4. Chorwacja 3 0 3 0:9 0 grupa B Rosja - Belgia 3:0 (25:19, 25:22, 25:17) Włochy - Polska 3:2 (25:18, 25:22, 22:25, 19:25, 15:13) tabela: 1. Rosja 3 3 0 9:3 8 - awans do półfinału 2. Włochy 3 2 1 7:7 4 - awans do półfinału 3. Belgia 3 1 2 5:7 4 4. Polska 3 0 3 5:9 2 Program piątkowych półfinałów: Holandia - Włochy - 15.30; Rosja - Turcja - 18.30 Według prezesa i zarazem trenera Impela Wrocław Jacka Gra-

Daucha - Lider światowego rankingu tenisistów Serb Novak Djokovic rozpoczął rok 2016 od zwycięstwa.

W pierwszej rundzie turnieju ATP w Dausze (pula nagród 1,284 mln dolarów) łatwo pokonał Niemca Dustina Browna 6:2. 6:2.

•••

Siatkarki reprezentacji Polski

bowskiego o niepowodzeniu polskich siatkarek w Ankarze w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro zadecydował pierwszy, przegrany 2:3 mecz z Rosjankami.

Polskie siatkarki w ostatnim grupowym meczu turnieju przegrały z Włoszkami 2:3 i definitywnie straciły szanse na wyjazd na igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro. W rozmowie z PAP Grabowski stwierdził, że kluczowy był pierwszy pojedynek z Rosjankami, w którym biało-czerwone prowadziły już 2:0 w setach, ale ostatecznie przegrały spotkanie 2:3.

"Rosjanki to mistrzynie świata i Europy, nie byliśmy faworytem w tym meczu, ale mimo wszystko była ogromna szansa go wygrać. Gdyby to się udało, to nie tylko nasz zespół miałby trzy punkty na koncie, ale startowałby do kolejnych spotkań z zupełnie innej pozycji. Poza tym drużyna po zwycięstwie z takim rywalem na pewno byłaby podbudowana. Wszystko potoczyło się jednak w drugą stronę i w dramatycznych okolicznościach polegliśmy"- dodał.

Według Grabowskiego w kolejnych spotkaniach z Belgią i Włochami drużyna trenera Jacka Nawrockiego grała pod pre-

Brisbane - Alicja Rosolska i Kanadyjka polskiego pochodzenia Gabriela Dabrowski wygrały z reprezentuMaciej Kulczyński PAP jącymi Australię siostrami Anastasją, co miało wpływ na poczyna- sią i Iriną Rodionovymi 6:3, 7:6 (8nia zawodniczek.

6) w pierwszej rundzie debla w teni"Nasz zespół w meczu z Bel- sowym turnieju WTA Tour w Brisgią znalazł się pod ścianą, bo prze- bane (1 000 000 dolarów).

••• cież jeszcze nikt wtedy nie mógł Chicago Jimmy Butler z Chicago wiedzieć, że nawet przy porażce Bulls pobił klubowy rekord Michanadal zachowamy szanse na wyjela Jordana zdobywając 40 punkście z grupy. Grając pod presją i tów w jednej połowie, z 42 uzyskatak była szansa na przełamanie nych przez niego w niedzielnym rywalek i może nawet zwycięstwo, ale znowu czegoś zabra- meczu ligi koszykówki NBA z Tokło. Może trochę szczęścia? Spo- ronto Raptors, wygranym 115:113.

••• tkania z Włoszkami już nie udźwiKraków "Finalizujemy długą drogę" gnęły nasze dziewczyny psypowiedział trener reprezentacji piłchicznie. Takie błędy, jak popełkarzy ręcznych Michael Biegler podniały, nie zdarzają im się na co dzień, kiedy grają bez takiej czas konferencji prasowej, która ogromnej presji" - przeanalizo- odbyła się pierwszego dnia zgrupowania w Krakowie, gdzie Polacy wał Grabowski.

Podsumowując, prezes i tre- rozegrają wszystkie mecze podczas ner Impela stwierdził, że nie na- styczniowych mistrzostw Europy.

••• leży wpadać w panikę i myśleć Wiedeń - Polscy hokeiści na trawie już o przyszłości polskiej reprezajęli trzecie miejsce w Wiedniu w zentacji siatkarek. halowym turnieju Rohrmax Cup. "Trener Nawrocki wziął na ten W ostatnim dniu zawodów podturniej doświadczone zawodniczopieczni Karola Śnieżka zremisoki, ale nie można było inaczej, bo wali z mistrzem Austrii SV Arminen tego typu zawody wygrywa się Wiedeń 6:6 (1:4) oraz pokonali też doświadczeniem. W kadrze Szwajcarię 3:1 (0:0). jest już jednak kilka młodych, ale ••• też już ogranych zawodniczek, a Paryż - Serbski tenisista Novak Djokolejne też już stoją w kolejce. kovic i mistrzyni świata w biegu na Według mnie należy pozwolić 200 m Holenderka Dafne Schippers nadal pracować trenerowi, bo wygrali 33. plebiscyt Europejskiego wykonał kawał dobrej roboty i Stowarzyszenia Prasy Sportowej niech kontynuuje swoje dzieło" - AIPS Europe na najlepszych sporzakończył Grabowski. towców Starego Kontynentu.

Polskie małżeństwo jako pierwsi Europejczycy pokonali Wielki Szlak Himalajski Polskie małżeństwo Joanna Lipowczan i Bartosz Malinowski z Warszawy jako pierwsi Europejczycy przeszli Wielki Szlak Himalajski jednym ciągiem i bez jakiegokolwiek wsparcia. Liczącą 1700 km trasę pokonali w cztery miesiące, wspinając się na wysokość 6190 m.

"Nie wyruszyliśmy z celem, aby być pierwszymi Polakami, czy też Europejczykami. My realizujemy nasze pasje, a że przy okazji tak się stało, tym jest nam przyjemniej. Chcieliśmy się zmierzyć z jednym z najtrudniejszych i najwyżej położonych szlaków górskich na świecie, ze wschodu na zachód Himalajów Nepalu" podkreślił w rozmowie z PAP 35letni Malinowski po powrocie do Katmandu po 120 dniach od przylotu do stolicy tego kraju.

Jak zaznaczył, sporo osób także wędrowało tym szlakiem, ale na raty, przez kilka sezonów, jak również ze wsparciem. Natomiast polskie małżeństwo działało samodzielnie, bez pomocy przewodników, tragarzy i kucharzy.

"Początkowe 45 dni wyprawy

były bardzo wyczerpujące ze względu na niezwykle obfite opady deszczu, wagę plecaków przekraczającą 35 kg każdy oraz setki pijawek, które wyjątkowo uprzykrzały nam życie.

Po przedarciu się przez gęstą dżunglę w rejonach Kangczendzongi, kontynuowaliśmy marsz przez trudny technicznie rejon Makalu" - wspomniała 39-letnia Lipowczan, która na co dzień pracuje w dziale finansowym jednej z największych firm budowlanych w Polsce, gdzie jest koordynatorem kilkunastoosobowego zespołu. W drugiej połowie października para dotarła do popularnego wśród turystów regionu Solo-Khumbu i okolic Everestu.

W listopadzie pokonała niebezpieczne przełęcze w rejonie Rolwaling, trasę wokół ośmiotysięcznika Manaslu oraz legendarny szlak wokół Annapurny. W grudniu zapuściła się na daleki zachód Himalajów, w regiony Dolpo, Rarę i Humlę, gdzie wędrówkę utrudniały im bardzo niskie temperatury, do minus 30 st.C, huraganowe wiatry dodat-

Sprinte m przez b ieżnie i stadio ny

kowo potęgujące zimno oraz brak wody.

"W górach nie jesteśmy nowicjuszami, mamy do nich respekt i szacunek, ale... Nie wszystko da się przewidzieć. W Himalaje przyszła wyjątkowo sroga zima. Wisiał nad nami gwałtowny atak zimy na wysokości pięciu i pół tysiąca metrów. Gdyby nastąpiły obfite opady śniegu, bylibyśmy odcięci od świata. Do najbliższej wioski mieliśmy 10 dni marszu.

Na szczęście tak się nie stało, ale nie ukrywam, że w wielkim stresie pokonywaliśmy tę część trasy" - przyznał Malinowski.

Po 120 dniach marszu wyczerpane małżeństwo dotarło do wioski Simikot, gdzie zakończyło wyprawę, a następnie przedostało się do stolicy Nepalu.

"Poznaliśmy się w 2008 roku w Argentynie podczas wyprawy do Ziemi Ognistej. Asia była uczestnikiem, ja pilotem. Połączyła nas nie tylko miłość, ale przede wszystkim wspólna pasja. Po trzech latach wzięliśmy ślub. Podróżujemy zawsze na własną rękę, korzystając z miej-

•••

Hua Hin - Agnieszka Radwańska pokonała w ubiegły piątek Włoszkę scowego transportu i wspierając Sarę Errani 6:1, 6:3 w finale pokazolokalną ludność, żywimy się ich wego turnieju tenisowego w Hua kuchnią, nocujemy w małych Hin w Tajlandii.

••• hotelikach i hostelach prowadzoKraków Ekstraklasowi piłkarze nych przez mieszkańców danych Cracovii pokonali, w obecności 2847 rejonów" - wspomniał Malinowwidzów, występujący w 3. lidze druski. gi zespół "Pasów" 3:1 (1:0) w tradyPokonanie Wielkiego Szlaku Himalajskiego wymaga dobrej cyjnym meczu noworocznym w aklimatyzacji oraz przygotowa- Krakowie. Pierwszą bramkę - o godz. nia technicznego. Przełęcze nie 12.18 - strzelił Bartosz Kapustka.

••• są ubezpieczone linami, co po- Tarnów - Kawalerowie pokonali woduje konieczność transportu Żonatych 3:1 w tradycyjnym nowoodpowiedniej ilości sprzętu ase- rocznym meczu piłkarskim w Tarkuracyjnego. Droga jest w wielu nowie. Pierwszą bramkę dla zwymiejscach trudna orientacyjnie, cięskiego zespołu zdobył o godz. wymaga nieustannej nawigacji 12.22 Mateusz Rzońca. oraz pracy z mapą i kompasem.

••• Szlak poza popularnymi regio- Bydgoszcz - Bydgoszcz będzie w nami Everestu czy Annapurny lipcu organizatorem 16. mistrzostw nie jest oznakowany. Na niektó- świata juniorów . rych odcinkach nie ma żadnej ••• infrastruktury turystycznej.

Monachium - Robert LewandowLipowczan i Malinowski to ski zajął pierwsze miejsce w rankinrównież uczestnicy projektu Pol- gu strzelców obejmującym rozgrywskie Himalaje 2018 na 100-lecie ki międzynarodowe w 2015 roku, a odzyskania przez Polskę niepod- opracowanym przez Międzynarodoległości. Za trzy lata poprowadzą we Stowarzyszenie Historyków i Stajedną z grup trekkingowych szla- tystyków Futbolu (IFFHS). Pod kiem z Lukli do bazy pod Mount uwagę brane były występy w repreEverestem. zentacji i klubie.

strona 34

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

Rok 2016 w sporcie

Igrzyska w Rio de Janeiro, piłkarskie Euro we Francji Rok 2016 w sporcie zostanie zdominowany przez dwie wielkie imprezy - letnie igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro oraz piłkarskie mistrzostwa Europy we Francji. Największą imprezą w Polsce będzie, już w styczniu, turniej piłkarzy ręcznych o prymat w Europie.

Największe sportowe zawody po raz pierwszy zagoszczą na kontynencie południowoamerykańskim. Zostaną rozegrane w dniach 5-21 sierpnia. Ceremonie otwarcia i zamknięcia odbędą się na słynnym stadionie Maracana.

Na 32 arenach rywalizacja toczyć się będzie o 306 kompletów medali w 42 dyscyplinach. Po 92 latach do programu olimpijskiego wraca rugby, a po 112 - golf.

Wśród 10,5 tys. zawodników powinna się znaleźć - według szacunków PKOl - ponad 200-osobowa polska ekipa. Wiele w tym względzie zależy od tego, czy awans wywalczą przedstawiciele gier zespołowych, a szanse wciąż mają zarówno kobiece, jak i męskie zespoły w siatkówce i piłce ręcznej. Ostatnie odliczanie rozpocznie się 21 kwietnia, kiedy w Olimpii, starożytnej kolebce igrzysk, wzniecony zostanie ogień olimpijski. Sztafeta w Brazylii zamelduje się 3 maja.

Centrum sportowego świata Rio de Janeiro będzie ponownie we wrześniu, kiedy między 7 a 18 odbędzie się tam paraolimpiada.

Wielkim zainteresowaniem polskich kibiców cieszyć się będą także piłkarskie mistrzostwa Europy. Rozegrane zostaną w dniach 10 czerwca - 10 lipca na 10 stadionach w dziewięciu francuskich miastach. Po raz pierwszy wystąpią w tym turnieju 24 drużyny, a do wyłonienia triumfatora koniecznych będzie aż 51 meczów.

Po raz trzeci w historii w tej imprezie wystąpi reprezentacja Polski. "Biało-czerwoni" pierwsze spotkanie rozegrają 12 czerwca w Nicei z Irlandią Północą, cztery dni później na Stade de France w Paryżu zmierzą się z Niemcami, a 21 czerwca w Marsylii spotkają się z Ukrainą.

Wcześniej zespół narodowy pod wodzą Adama Nawałki rozegra w kraju cztery mecze towarzyskie - w marcu z Serbią i Finlandią, a na początku czerwca z Litwą i być może z Holandią.

Kilka "szczytów formy" muszą przygotować sympatycy siatkówki, których w Polsce nie brakuje. Pierwsze dni nowego roku to olimpijskie turnieje kwalifikacyjne w Berlinie (mężczyźni) i Ankarze (kobiety). Gdyby im się nie powiodło, w zależności od zajętego miejsca, na przełomie maja i czerwca mogą mieć ostatnią szansę w eliminacjach interkontynentalnych.

Z kolei w lipcu (13-17) Polska po raz kolejny zorganizuje turniej finałowy Ligi Światowej siatkarzy. Wcześniej (24-26 czerwca) biało-czerwoni zagrają przed własną publicznością w jednym z turniejów fazy interkontynentalnej.

W podobnej sytuacji, jak reprezentacje siatkarskie, są narodowe drużyny piłki ręcznej. Za-

wodniczki trenera Kima Rasmussena o awans w dniach 18-20 marca powalczą w Rosji. Mężczyźni wystąpią w takim turnieju w dn. 8-10 kwietnia, chyba że... zostaną mistrzami Europy.

O prymat na Starym Kontynencie rywalizować będą między 15 a 31 stycznia w roli gospodarzy. W pierwszej fazie w Krakowie zagrają w grupie z broniącą tytułu Francją oraz Serbią i Macedonią. Pozostałe miasta, które gościć będą imprezę, to Wrocław, Katowice i Gdańsk.

Panie europejski czempionat czeka w grudniu w Szwecji.

Lekkoatleci i fani "królowej sportu", oprócz terminów rywalizacji o olimpijskie medale, na czerwono muszą zaznaczyć w kalendarzu daty 18-20 marca, kiedy w amerykańskim Portland odbędą się halowe mistrzostwa świata, oraz 6-10 lipca, gdy w Amsterdamie rozegrane zostanie czempionat europejski na otwartym stadionie.

Polska, oprócz ME piłkarzy ręcznych, w tym roku gościć będzie jeszcze jedną imprezę dużej rangi - od 20 do 25 czerwca w Toruniu przeprowadzone zostaną mistrzostwa Europy w szermierce.

Sporo emocji towarzyszyć będzie występom na korcie Agnieszki Radwańskiej. Pierwszym kulminacyjnym punktem sezonu najlepszej polskiej tenisistki będzie występ w Australian Open (18-31 stycznia) w Melbourne.

Pozostałe lewy Wielkiego Szlema to turnieje na kortach im.

Rolanda Garrosa w Paryżu (23 maja - 5 czerwca), londyńskiej trawie w Wimbledonie (27 czerwca - 10 lipca) i US Open w Nowym Jorku (28 sierpnia - 11 września).

Z kolei polscy tenisiści po raz pierwszy w historii awansowali do elity rozgrywek Pucharu Davisa - 4-6 marca w Gdańsku w spotkaniu Grupy Światowej zmierzą się z Argentyńczykami.

Najważniejszą imprezą sezonu dla pływaków będą mistrzo-

www.gazetagazeta.com

Sprinte m przez b ieżnie i stadio ny Bischofshofen - Peter Prevc wygrał 64. Turniej Czterech Skoczni. Słoweniec triumfował także w ostatnim konkursie w Bischofshofen, w którym najlepszy z Polaków - Stefan Hula - uplasował się na 24. miejscu.

W całej imprezie Kamil Stoch, który w środę nie awansował do finałowej "30", zajął 23. lokatę.

•••

Sevilla - Grzegorz Krychowiak strzeCeremonie otwarcia i zamknięcia letnich igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro odbędą lił w środę bramkę dla Sevilli w się na słynnym stadionie Maracana wikipedia.org pierwszym meczu 1/8 finału Pustwa Europy w Londynie (16-22 27 sierpnia w Gorzowie Wlkp. charu Hiszpanii z lokalnym rywamaja). W mistrzostwach świata oraz 1 października w Toruniu. lem - Betisem. Zespół reprezentanW Polsce odbędzie się też jedna krótkim basenie rywalizacja ta Polski wygrał na wyjeździe 2:0. odbędzie się na początku grud- na z rund mistrzostw Europy. Z ••• nia w kanadyjskim Windsorze. kolei finał rywalizacji o Drużyno- Radom - Koszykarze Rosy Radom Także sztangistów czekają wy Puchar Świata wyznaczono przegrali na wyjeździe ze szwedzdwa ważne sprawdziany. W na 30 lipca w Manchesterze. kim Soedertaelje Kings 78:86 (20:21, Kibice motosportu ostrzą so- 19:23, 16:23, 23:19) w 2. kolejce kwietniu w norweskim Forde walczyć będą o medale mi- bie apetyty na zaliczany do kla- drugiego etapu rozgrywek Pucharu strzostw Starego Kontynentu, a syfikacji mistrzostw świata Rajd Europy FIBA (grupa U). jesienią odbędą się mistrzostwa Polski, który na trasach w rejonie ••• świata, ale ich miejsce nie zostało Mikołajek przeprowadzony zo- Wrocław - Koszykarze Śląska Wrostanie w dniach 1-3 lipca. jeszcze ustalone. cław w drugim swoim meczu grupy Z kolei już drugiego dnia roku Q drugiej rundy Pucharu Europy Najlepszych hokeistów czeka rywalizacja w mistrzostwach na trasy i bezdroża w Argentynie FIBA przegrali we własnej hali z świata, które w Moskwie i Sankt i Boliwii wyruszą uczestnicy Raj- belgijskim Telenetem Ostenda Petersburgu rozegrane zostaną du Dakar, w tym 10 Polaków, 59:86 (10:18, 17:23, 18:24, 14:21). od 6 do 22 maja. Dla polskiej m.in. Adam Małysz.

To druga porażka polskiego zespoPoczątek nowego roku to tak- łu. reprezentacji najważniejszy bę••• dzie jednak turniej dywizji 1A, że tradycyjne imprezy narciarktóry zaplanowano na 23-29 skie - Turniej Czterech Skoczni i Perth - Liderka światowego rankinTour de Ski, z udziałem Justyny gu tenisistek Amerykanka Serena kwietnia w Katowicach.

Williams zeszła z kortu z powodu Miejscem rywalizacji najlep- Kowalczyk.

Fani Kamila Stocha dwukrot- bólu kolana w pojedynku z Austraszych kolarzy świata będzie w tym roku katarska Dauha (9-16 nie będą mieli okazję podziwiać lijką Jarmilą Wolfe podczas meczu października). Wielu zawodni- swojego idola w zawodach Pu- Pucharu Hopmana, rozgrywanych ków ze światowej czołówki formę charu Świata w kraju - najpierw w Perth nieoficjalnych mistrzostw przed MŚ, ale i igrzyskami olim- (23-24 stycznia) na Wielkiej Kro- świata drużyn mieszanych.

••• pijskimi, szlifować będzie m.in. kwi w Zakopanem, a następnie Madryt Zinedine Zidane, jeden z podczas Tour de Pologne (12-18 (4-5 marca) na obiekcie im. Adanajlepszych piłkarzy świata przełolipca). Termin wyścigu dookoła ma Małysza w Wiśle Malince. mu wieków, zastąpił Rafaela BeniPanczeniści najlepszą formę Polski pokrywać się będzie tym teza na stanowisku trenera Realu razem z Tour de France (2-24 muszą szykować na 11-14 luteMadryt poinformował prezes klugo, kiedy w Kołomnie pod Molipca). bu Florentino Perez.

Aż trzykrotnie zawitają do skwą rozegrane zostaną mistrzo••• Polski uczestnicy żużlowej Grand stwa świata na dystansach. Z kolei Barcelona - Argentyńczyk Lionel Prix. Eliminacje mistrzostw świa- MŚ w biathlonie zaplanowano Messi został najlepszym rozgrywata odbędą się 14 maja na Stadio- na 3-13 marca, a ich gospodającym 2015 roku w ankiecie Mięnie Narodowym w Warszawie, rzem będzie norweskie Oslo. dzynarodowego Stowarzyszenia HiTurniej WTA w Shenzen storyków i Statystyków Futbolu (IFFHS). Wśród trenerów klubowych triumfował Hiszpan Luis Enrique, a wśród sędziów - Włoch Nicola RizNajwyżej rozstawiona w tenizoli. sowym turnieju WTA w Shenzen ••• Agnieszka Radwańska awansoMonachium - Robert Lewandowwała do półfinału imprezy. W ski zajął czwarte miejsce w plebiczwartek pokonała Chinkę Qiang scycie piłkarzy na najlepszego zaWang 6:3, 6:2. wodnika rundy jesiennej ekstraklaBył to drugi pojedynek piątej sy Niemiec. Polski napastnik otrzyw światowym rankingu Polki ze mał 10,3 proc. głosów. Wygrał jego 110. w zestawieniu Wang. Oba kolega klubowy z Bayernu Monaspotkania wygrała Radwańska, chium Brazylijczyk Douglas Costa która we wcześniejszej rundzie 30,3 proc. wyeliminowała inną reprezen••• tantkę gospodarzy - Zhuai Zhang.

Madryt - Adam Waczyński, który W rankingu światowym polpoprowadził Rio Natura Santiago de ska tenisistka zajmuje 5. miejsce, Compostela do wygranej z Moraa występująca w Shenzen dzięki Banc Andorra 104:103 po dogr., zo"dzikiej karcie" Zhang jest 139. stał wybrany po raz czwarty w sezoWcześniej grały ze sobą dwa razy Agnieszka Radwańska w Shenzen nie do piątki kolejki ligi koszykarzy. i - podobnie jak w środę - Chinka która wyeliminowała Czeszkę nie pojawiła się na korcie.

••• Wyniki ćwierćfinałów: Warszawa - Złota medalistka minie zdołała wygrać nawet seta.

Kateriną Siniakovą - 6:4, 2:6, 6:1.

"Zawsze chętnie gram w Azji.

W drugim półfinale zagrają Anna-Lena Friedsam (Niemcy) - Katerina Siniakova (Czechy) strzostw świata w rzucie młotem i 6:4, 2:6, 6:1 rekordzistka globu Anita WłodarKibice są wspaniali!" - napisała Węgierka Timea Babos oraz Agnieszka Radwańska (Polska, 1) Qiang Wang (Chiny) czyk, współtwórca polskich sukcena portalu społecznościowym Amerykanka Alison Riske. W puli 6:3, 6:2 sów w tej dyscyplinie Czesław Cykrakowianka, która wygrała 20 z nagród chińskiej imprezy jest 500 Timea Babos (Węgry) Eugenie Bouchard (Kanada, 6) bulski oraz "brązowi" piłkarze ręczostatnich 24 meczów, w tym tysięcy dolarów.

6:4, 6:4 ni zostali laureatami Wielkiej Naosiem z rzędu w Chinach.

W singlu i deblu - zgłoszona Alison Riske (USA) Anett Kontaveit (Estonia) grody Honorowej Polskiego KomiteWalkę o finał stoczy z Niem- była także Magda Linette, jednak 6:1, 3:6, 6:3 tu Olimpijskiego. ką Anną-Leną Friedsam (95.), ostatecznie z powodu choroby

Radwańska dobrze zaczęła sezon

www.gazetagazeta.com

strona 35

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016 Sport

Rajdowe MŚ

AUTO - MOTO - SPORT

Kubica z niecierpliwością czeka na start w Monte Carlo Rewelacje•Atrakcje•Wyniki

Rajd Dakar

Pożar silnika w quadzie Sonika Sebastien Loeb wygrał piąty etap Rajdu Dakar z metą w boliwijskiej Uyuni. To trzecie zwycięstwo francuskiego kierowcy.

Były mistrz WRC wyprzedził Hiszpana Carlosa Sainza i rodaka Stephane'a Peterhansela. Najszybszy z Polaków był Jakub Przygoński z 15. wynikiem.

Na 21. pozycji uplasował się Litwin Benediktas Vanagas z Sebastianem Rozwadowskim, na 26. Adam Małysz z Francuzem Xavierem Panserim, na 29. Marek Dąbrowski z Jackiem Czachorem i na 35. Czech Miroslav Zapletal z Maciejem Martonem.

Czwartkowy odcinek specjalny długości 320 km był drugą częścią etapu maratońskiego. Po środowym ściganiu uczestnicy rajdu nie mieli możliwości naprawiania swoich pojazdów, gdyż zostały one zamknięte na osobnym parkingu.

W środę na trasie czwartego odcinka specjalnego pech dopadł Dąbrowskiego i Czachora. Awaria skrzyni biegów w Toyocie Hilux zatrzymała ich na blisko siedem godzin. Usterkę udało się im w końcu naprawić, choć przez długi czas zanosiło się na to, że dla nich zawody się zakończyły.

W czwartek pokazali wielką klasę. Wystartowali na końcu, jako 92. załoga, a na ostatnim pomiarze czasu mieli 29. wynik, jadąc w potwornym pyle wzniecanym przez amatorów.

W gronie motocyklistów etap wygrał Australijczyk Toby Price, który wyprzedził Francuza Antoine'a Meo o ponad dwie minuty.

Jakub Piątek został sklasyfikowany na 34. pozycji.

Pecha miał Rafał Sonik. W odległości 120 km od mety w jego quadzie wybuchł silnik. Krakowianin czeka na pomoc, bowiem zamierza kontynuować rywalizację.

"Nie ma znaczenia, kto będzie mógł wziąć Sonika na hol. Może to być któraś z ciężarówek, a te pojazdy wyruszają na trasę jako ostatnie. Na mecie Rafał dokona wymiany silnika, dostanie karę czasową, ale w piątek będzie mógł podjąć dalszą jazdę" - powiedział Kajetan Cyganik, rzecznik Sonika.

Problemy mieli także inni faworyci. Lider klasyfikacji generalnej Chilijczyk Ignacio Casale stał na trasie niemal godzinę i stracił prowadzenie - jest dopiero 14. Najszybszy tego dnia był Peruwiańczyk Alexis Hernandez i on też wysunął się na czoło stawki.

W piątek szósty etap wokół Uyuni - 723 km z pomiarem czasu na trasie długości 542 km.

Wyniki piątego etapu z San Salvador de Jujuy (Argentyna) do Uyuni (Boliwia) - zwycięzcy i miejsca Polaków (OS 320 km): samochody 1. Sebastien Loeb (Francja), Daniel Elena (Monako), Peugeot 3:32.34

"Mini"Adama Małysza podczas drugiego etapu Rajdu Dakar 2016

... 15. Jakub Przygoński (Polska), Andriej Rudnicki (Białoruś), Mini All4Racing strata 15.34 21. Benediktas Vanagas (Litwa), Sebastian Rozwadowski (Polska), Toyota Hilux 25.17 26. Adam Małysz (Polska), Xavier Panseri (Francja), Mini All4 Racing 34.22 29. Marek Dąbrowski, Jacek Czachor (Polska), Toyota Hilux 38.03 35. Miroslav Zapletal (Czechy), Maciej Marton (Polska), H3 Evo 49.25 motocykle 1. Toby Price (Australia), KTM 4:03.44 ... 34. Jakub Piątek (Polska), KTM strata 17.47 98. Maciej Berdysz (Polska), KTM 1:18.57 quady 1. Alexis Hernandez (Peru), Yamaha 4:49.24 ciężarówki 1. Eduard Nikołajew, Jewgienij Jakowlew, Władymir Rybakow (Rosja), Kamaz 4:00.03 ... 8. Gerard de Rooy (Holandia), Moises Torrallardona (Hiszpania), Dariusz Rodewald (Polska), Iveco strata 7.27 Klasyfikacja po pięciu etapach (liderzy i miejsca Polaków): samochody 1. Sebastien Loeb (Francja), Daniel Elena (Monako), Peugeot 13:17.25 ... 14. Jakub Przygoński (Polska), Andriej Rudnicki (Białoruś), Mini strata 57.36 20. Adam Małysz (Polska), Xavier Panseri (Francja), Mini 1:22.29 29. Miroslav Zapletal (Czechy), Maciej Marton (Polska), H3 Evo 2:06.56 30. Benediktas Vanagas (Litwa), Sebastian Rozwadowski (Polska), Toyota Hilux 2:17.27 87. Marek Dąbrowski, Jacek Czachor (Polska), Toyota Hilux 11:22.01 motocykle 1. Paulo Goncalves (Portugalia), Honda 14:30.07 ... 35. Jakub Piątek (Polska), KTM strata 50.14 92. Maciej Berdysz (Polska), KTM 3:54.38 quady 1. Alexis Hernandez (Peru), Yamaha 17:00.21 ciężarówki 1. Federico Villagra, Jorge Perez Companc, Andres Memi (Argentyna), Iveco 14:09:13 ... 4. Gerard de Rooy (Holandia), Moises Torrallardona (Hiszpania), Dariusz Rodewald (Polska), Iveco strata 5.50 Na liście uczestników rozpoczynającego się w sobotę Rajdu Dakar 2016 jest dziesięciu Polaków, a wśród nich faworyt rywalizacji quadów Rafałem Sonikiem, weteran Jacek Czachor, młody motocyklista Jakub Piątek i czyniący stałe postępy jako kierowca Adam Małysz.

Sonik w ostatniej edycji Rajdu Dakar triumfował wśród jadących quadami i będzie głównym, obok zawodników z Ameryki Południowej, kandydatem do zwycięstwa w swej kategorii także tym razem. "Dla mnie Dakar to zawsze wielkie wyzwanie, tak samo będzie w 2016 roku. Od lat

Felipe Trueba PAP/EPA

analizuję swoje starty, staram się wyeliminować popełniane błędy.

W 2014 roku było ich jeszcze sporo, zająłem drugie miejsce.

Rok później było już ich znacznie mniej i dzięki temu wygrałem.

Moje zwycięstwo to triumf całego zespołu, zawdzięczam je również Markowi Dąbrowskiemu i Jackowi Czachorowi, bo to oni «zarazili« mnie Dakarem, od nich uczyłem się wszystkiego: techniki jazdy, podstaw nawigacji, czucia pustyni" - przyznał Sonik.

Najbardziej doświadczonym uczestnikiem imprezy jest wspomniany Czachor, który pojedzie już po raz 15. Ponownie wcieli się w rolę pilota innego byłego motocyklisty Marka Dąbrowskiego.

"Jacek to pilot doskonały, on jest naszym największym atutem.

Ja w załodze jako «fizyczny« wykonuję jego polecenia i nasza współpraca od lat układa się doskonale. My się już rozumiemy bez słów. Mamy mieć zmodernizowany samochód, mocniejszy silnik, trwalsze zawieszenie, coraz większe nabywane z latami umiejętności. Liczę, że uda się nam ukończyć imprezę w czołowej szóstce, choć nie będzie to łatwe. Konkurencja jest bardzo silna, pojadą przecież m.in. dziewięciokrotny rajdowy mistrz świata Francuz Sebastien Loeb czy Fin Mikko Hirvonen. To kierowcy, którzy szczególnie na płaskich odcinkach typu WRC, będą jechać bardzo szybko" - ocenił Dąbrowski.

Spore nadzieje ze startem w imprezie wiąże Adam Małysz, który poprzedniej edycji nie ukończył. Jego SMG Buggy doszczętnie spłonęło tuż przed metą drugiego odcinka specjalnego. Pilotem byłego mistrza skoków narciarskich, jadącego tym razem samochodem Mini All4 Racing, będzie Francuz Xavier Panseri, który w 2015 roku, wraz z Krzysztofem Hołowczycem, zajął w Dakarze trzecie miejsce. "Mini, którym pojedziemy, to nowoczesny, szybki samochód, jeden z najlepszych obok Toyoty i Peugeota w tej klasie. Mamy za sobą intensywne treningi, forma rośnie, jestem optymistą. Mam nadzieję, że limit pecha w tej imprezie wyczerpaliśmy już w poprzedniej edycji" - powiedział Małysz przed wyjazdem do Buenos Aires.

Robert Kubica, którego pilotem będzie Maciej Szczepaniak (Ford Fiesta WRC), już się nie może doczekać startu w tegorocznym Rajdzie Monte Carlo, pierwszej rundzie mistrzostw świata, który odbędzie się w dniach 2124 stycznia.

"Po pracowitej przerwie z niecierpliwością czekam na start rajdu, choć wiem, że potrafi być on nieprzewidywalny, zwłaszcza jeśli chodzi o warunki pogodowe. Praca szpiegów i dobór opon będą miały kluczowe znaczenie i wpływ na końcowy wynik. Pojadę dobrze mi znanym autem, które nie jest co prawda najnowszą konstrukcją w stawce WRC, ale udało mi się w nim wygrywać odcinki Monte Carlo w poprzednich edycjach. Liczę na weekend bez większych błędów, bo Monte Carlo idealnie nie udało się jeszcze chyba żadnemu kierowcy.

Obecnie nasz udział w pierwszej rundzie mistrzostw świata jest jednorazowym występem" - powiedział Kubica.

Na liście zgłoszeń jest ponad 90 załóg, obok byłego kierowcy Formuły 1, do Monte Carlo wybierają się także Hubert Ptaszek i Kamil Kozdroń (Skoda Fabia R5) oraz Tomasz Gryc z Michałem Kuśnierzem i Sławomir Ogryzek z Jakubem Wróblem, obie załogi pojadą Peugeotem 208 R2.

W rywalizacji weźmie udział 15 samochodów WRC z mistrzem świata Francuzem Sebastienem Ogierem (VW Polo WRC) na czele.

Rajd Monte Carlo jest najstarszą imprezą samochodową na świecie. Po raz pierwszy został rozegrany w 1911 roku. Tegoroczna trasa ma w sumie 1474 km, w tym szesnaście odcinków specjalnych o długości 375 km.

Sobota będzie najcięższym dniem w rajdzie, do przejechania jest ponad 170 km odcinków specjalnych. Najdłuższy OS Lardier-et-Valenca - Faye o długości 51,17 km kierowcy pokonają dwa razy, start do pierwszej próby zaplanowano na godz. 7.01.

W poprzedniej edycji Monte Carlo zwyciężył broniący tytułu mistrza świata Ogier. Kubica, który na kilku odcinkach specjalnych pokazał się z bardzo dobrej strony, nie ukończył rywalizacji.

Krakowianin wygrał nawet cztery odcinki, ale nie liczył się jednak w klasyfikacji generalnej, ponieważ poniósł bardzo duże straty na początku rajdu, m.in. wskutek awarii elektryczności w swoim Fordzie Fieście. W niedzielę za metą przedostatniego odcinka uderzył autem w murek i z powodu uszkodzeń samochodu musiał się wycofać.

Robert Kubica podczas ubiegłorocznej edycji Rajdu Monte Carlo

facebook.com/KubicaOfficial

strona36

www.gazetagazeta.com

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016 Telefon (416) 262-0161

mbonikowska@gazetagazeta.com mbonikowska@gazetagazeta.com 15 i 17 stycznia - Ni ma jak Lwów 15 stycznia - Podwieczorek przy mikrofonie Grupy L.E.P. i artystów z Kapeli Fidalis z Przemyśla. Godz. 19.15, Kawiarnia Sweet Breeze, 20 Polonia Ave., Brampton. 17 stycznia - Biesiada Zespołu Pieśni i Tańca Źródło z udziałem członków kapeli Fidelis. Zabawa z DJ Jackiem.

Godz. 14.30, Millenium Gardens, 20 Polonia Ave., Brampton, wstęp $45.

opracowanie Małgorzata Pogorzelska-Bonikowska

WYRÓŻNIENIA "Ziemia obiecana" polskim filmem wszech czasów "Ziemia obiecana" Andrzeja Wajdy została uznana za najlepszy film polski wszech czasów.

W kategorii kina światowego zwyciężyło "Osiem i pół" w reż.

Federica Felliniego. Wyboru - z okazji 120-lecia X Muzy - dokonali polscy reżyserzy, krytycy i filmoznawcy.

Na liście najlepszych dwunastu światowych filmów znalazły się: "Osiem i pół" Federico Felliniego, "Obywatel Kane" Orsona Wellesa, "Czas Apokalipsy" Francisa Forda Coppoli, "Powiększenie" Michelangelo Antonioniego, "Ojciec Chrzestny" Coppoli, "Lot nad kukułczym gniazdem" Milosza Formana, "2001: Odyseja kosmiczna" Stanleya Kubricka, "Pulp Fiction" Quentina Tarantino, "Pół żartem, pół serio" Billego Wildera, "Amadeusz" Formana, "Dawno temu w Ameryce" Sergia Leone oraz "Amarcord" Felliniego.

Wśród polskich filmów za najlepszy uznany został - zdecydowaną większością głosów - obraz Andrzeja Wajdy "Ziemia Obieca-

WYDARZENIA WYDARZENIA KULTURALNE KULTURALNE Faks ww GTA (416) 531-3245 GTA

15 stycznia - Golec Uorkiestra Koncert najpiękniejszych kolęd i pastorałek. Godz. 20.00, Living Arts Centre, Mississauga, 4141 Living Arts Drive.

16 stycznia - IV Zimowy Festiwal dla Dzieci Nagrody, wspólne śpiewanie, klaun, malowanie buzi, gry i zabawy polska kuchnia itp. Erindale Secondary School, 2021 Dundas St. West, kietowani wymienili ponad 900 Mississauga, godz. 16.00-19.00, wstęp wolny. tytułów filmów zagranicznych i ponad 400 polskich. Na podsta- 16 stycznia - Czarno-Biały Bal Karnawałowy wie ich odpowiedzi opracowali- Fundusz Dziedzictwa Polek w Kanadzie zaprasza na elegancki bal z śmy dwie listy podstawowe oraz wykwintną kolacją, tańcami i występami. Godz. 18.00, Polskie Centrum tzw. listy branżowe, czyli filmy Kultury, 4300 Cawthra Rd., wstęp - 60 dol. Bilety: 905-602-9168 lub 416najczęściej wskazywane przez re- 251-1439. żyserów, krytyków, wykładowców. Opracowaliśmy też prefe- 23 stycznia - Dobry wieczór Monsieur Chopin rencje osób poniżej 40. i powyżej Salon Muzyki, Poezji i Teatru zaprasza na spektakl w wykonaniu Marii 60. roku życia. Listy opublikuje- Nowotarskiej, Agaty Pilitowskiej i Piotra Pilitowskiego. Maja Prentice my na stronie Muzeum Kinema- Theatre, 1350 Burnhamthorpe Rd. East., godz. 14:00 i 19:00, wstęp 15-35 tografii" - poinformował filmo- dol. znawca z UŁ dr Konrad Klejsa.

"W przypadku listy filmów 12 i 13 lutego - 19. Polonijny Kabareton światowych różnice pomiędzy Kabaret pod Bańką zaprasza na swoją doroczną wielką imprezę, której dwoma pierwszymi wskazania- gościem z Polski będzie walentynkowa niespodzianka - Kabaret OTTO. mi były stosunkowo niewielkie, Bilety już w sprzedaży, rezerwować można pod telefonem 416-414natomiast jeśli chodzi o filmy 7882. polskie «Ziemia obiecana« była 20 i 21 lutego - Bloor-Yorkville Icefest wymieniana niemal przez wszystDoroczny festiwal lodowy, na który składa się konkurs rzeźb w lodzie, kich ankietowanych. Dystans powystawa lodowych rzeźb i wiele innych atrakcji, m.in. koncerty i zabawy między numerem pierwszym i kodla dzieci. Artyści wykorzystają 35 000 funtów lodu, a temat tegoroczlejnymi był bardzo znaczący. Czę- nych rzeźb to "Expressions of Love". Zwycięzcy konkursu wyłonieni sto wymieniani byli twórcy zwią- będą przez widzów. Info: www.bloor-yorkville.com/Events.aspx zani z «polską szkołą filmową«, Prosimy o informacje o organizowanych imprezach i wydarzeniach kulturalnych czyli Wajda, Has, Kawalerowicz, pod nr. tel. (416) 262-0610 lub e-mailem mbonikowska@gazetagazeta.com Munk" - podkreślił Klejsa.

Trzech przyjaciół: Żyd Moryc Welt (Wojciech Pszoniak), Polak Karol Borowiecki (Daniel Olbrychski) i Niemiec Maks Baum (Andrzej Seweryn) w jednej ze scen filmu "Ziemia obiecana" akademiapolskiegofilmu.pl

na". Kolejne miejsca zajęły: "Rękopis znaleziony w Saragossie" Wojciecha Jerzego Hasa, "Popiół i diament" Wajdy, "Nóż w wodzie" Romana Polańskiego, "Sanatorium pod klepsydrą" Hasa, "Pociąg" Jerzego Kawalerowicza, "Przypadek" Krzysztofa Kieślowskiego, "Dzień świra" Marka Koterskiego, "Matka Joanna od Aniołów" Kawalerowicza, "Ida" Pawła Pawlikowskiego, "Zezowate szczęście" Andrzeja Munka i "Rejs" Marka Piwowskiego.

Twórcy projektu "12 filmów na 120-lecie kina" zainspirowali się ankietą organizowaną przez branżowy brytyjski magazyn Sight & Sound od 1952 r. Jak wyjaśnili w ankiecie rozesłanej do reżyserów, scenarzystów, autorów zdjęć, scenografów, montażystów, autorów muzyki filmowej oraz filmoznawców i kierowników dyskusyjnych klubów filmowych, chodziło im o subiektywne wybory. "Na ankiety odpowiedziało 279 osób. Łącznie nasi an-

strona 1

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

CIEKAWOSTKI

Ale Numer To cykl, w którym przedstawiamy różne ciekawostki i sensacyjne doniesienia z wielu dziedzin - medycyny, techniki, życia celebrytów, trendów światowych, sportu, kultury, mody, kulinariów, motoryzacji i wielu innych.

Bruce Willis się jąkał Jako nastolatek Bruce Willis zmagał się z jąkaniem. To zaburzenie mowy wynikało z jego braku pewności siebie. Wybawieniem dla przyszłego aktora były ćwiczenia relaksacyjne, które wykonywał pod okiem terapeuty.

"Strasznie się jąkałem od podstawówki do szkoły średniej, od 10. do 17. roku życia. To miało podłoże psychiczne, wynikało z moich lęków, z braku wiary w siebie i niskiej samooceny. Brało się ze strachu, że nie jestem dość dobry, że coś ze mną jest nie tak.

To był lęk przed światem, strach, że nie znajdę w nim swojego miejsca" - tym zaskakującym wyznaniem Bruce Willis podzielił się z "Playboyem" w 1988 roku, tuż po premierze "Szklanej pułapki".

W wydaniu specjalnym polskiego "Playboya" znajdziemy

wybór najlepszych wywiadów, jakie ukazały się w amerykańskiej edycji pisma. Wśród nich znalazła się m.in. rozmowa z herosem kina akcji.

Willisowi pokonać jąkanie pomógł terapeuta na pierwszym roku w college’u, poprzez ćwiczenia relaksacyjne.

"Zaczęliśmy od palców u nóg.

Rozluźniałem każdy staw i mięsień mojego ciała i potem musiałem mówić. Jąkanie się przechodziło. Co najciekawsze, kiedy grałem, nigdy się nie jąkałem" wspomina.

Sojusznikiem w walce z wadą wymowy było też poczucie humoru. "W przeważającej części moje poczucie humoru wzięło się stąd, że musiałem pokonać jąkanie i zapracować na szacunek dla siebie. Mówiłem: »Tak, jąkam się, ale potrafię was rozśmieszyć«" - mówi.

I ty bądź odkrywcą, także w dzisiejszych czasach Jak zwierzęta mogą nas inspirować, jak możemy dochodzić do własnych odkryć - o tym PAP Life mówi Paweł Fortuna, współautor książki "Animal Rationale".

"My też jesteśmy zwierzętami, tylko że powinniśmy mieć zdrowy rozsadek. Coś powinno nas różnić od tych zwierząt. Oczywiście, uważamy, że jesteśmy totalnie różni, ale zaczęliśmy się od zwierząt tak bardzo różnić, że zatraciliśmy kontakt ze światem zwierząt. One z nami - nie, bo one są wokół nas i nauczyły się z nami egzystować" - mówi Fortuna.

Czy jest szansa na bycie bliżej zwierząt, gdy się mieszka w dużym mieście jak Warszawa?

"W Warszawie jest, proszę sobie wyobrazić, 220 gatunków dziko żyjących ptaków. Pytanie, ile z nich jesteśmy w stanie nazwać?

To pokazuje, niestety, jak słaby mamy związek z przyrodą" mówi Fortuna.

Przyglądanie się przyrodzie może być bardzo cenne dla człowieka, czego dowodzą autorzy książki "Animal Rationale". Fortuna podaje jeszcze kilka przykładów.

"Odkrywca rzepów w latach 40., inżynier ze Szwajcarii - po prostu musiał wejść w jakieś krzaki, i mu się coś przyczepiło do nogawki. A my, trzymając się tej metafory, nie wchodzimy w krzaki. Przestaliśmy to robić, w związku z tym posługujemy się wiedzą zapośredniczoną, z drugiej ręki. To znaczy, że jesteśmy

Wspomnienie królowej disco music Piosenka "Love to Love You Baby" uczyniła z Donny Summer gwiazdę muzyki disco. Piosenka była amerykańską odpowiedzią na francuski przebój "Je taime... moi non plus". W czwartek minęło 67 lat od narodzin piosenkarki.

Jak wnikliwie wyliczyli statystycy, w "Love to Love You Baby" piosenkarka symuluje 16 orgazmów. Było to znacznie więcej niż przeżywała Jane Birkin w "Je t’aime... moi non plus".

I o to chodziło: skandal wywindował w 1975 roku nagranie Donny Summer na szczyty list przebojów.

Summer urodziła się 31 grudnia 1948 roku w Bostonie w stanie Massachusetts. Jako dziecko śpiewała w chórze kościelnym.

Będąc nastolatką wstąpiła do zespołu The Crow grającego rock psychodeliczny. W wieku 18 lat wyprowadziła się z domu i rzuciła szkołę. Występowała w niemieckiej wersji musicalu "Hair" w Monachium.

Pierwsze solowe nagrania nie przyniosły jej sukcesu. Dopiero "Love to Love You Baby" utwór z erotycznym, zmysłowym wokalem, stał się dużym przebojem zarówno w Europie, jak i Ameryce. Dwa kolejne albumy piosenkarki "A Love Trilogy" i "Four Seasons of Love" zawierały takie przeboje, jak "Could It Be Magic", "Try Me, I Know We Can Make It", "Spring Affair" i "Winter Melody". Nowe piosenki zostały napisane m.in. przez Giorgio Morodera, czołowego kompozytora

disco i muzyki elektronicznej, z którym Donna współpracowała od 1974 roku.

Rok 1977 okazał się dla piosenkarki jeszcze bardziej udany.

Powstała wówczas jeden z jej najbardziej znanych albumów "I Remember Yesterday". Światowym sukcesem okazała się piosenka "I Feel Love", z rewolucyjnym wówczas, elektronicznym brzmieniem, uzyskanym dzięki użyciu syntezatorów. Kompozycja okazała się jednym z największych przebojów nie tylko Donny Summer, ale i całej epoki disco.

Rok później Summer wystąpiła w filmie "Dzięki Bogu już piątek". Piosenka z tego obrazu "Last Dance", okazała się dużym hitem i została uhonorowana Oscarem

i Złotym Globem. Jeszcze większym sukcesem stał się singel "MacArthur Park", który dotarł do 1. miejsca list przebojów w USA. Koncertowa płyta piosenkarki "Live and More" została jej pierwszym albumem numer 1 w Ameryce.

Jednak wizerunek sexy lady, który początkowo przyniósł jej taką popularność, z biegiem lat stał się dla niej uciążliwy. Pod koniec lat 70. cierpiała na depresję i bezsenność. Powodem było postępowanie jej ówczesnej wytwórni, Casablanca Records, której szefowie dyktowali, jak ma się zachowywać i ubierać, a nawet ingerowali w jej życie prywatne. Summer próbowała nawet popełnić samobójstwo. Później odnowiła swoje życie ducho-

pokoleniem korzystającym z nieosobistych odkryć. Korzystamy z czyichś odkryć, ktoś dla nas coś odkrył. Jak byliśmy dziećmi, robiliśmy odkrycia każdego dnia. A potem pojawiła się szkoła i kazała nam przyswajać sobie odkrycia innych ludzi. Jesteśmy otoczeni mnóstwem mędrców, którzy dokonali ważnych odkryć.

Wmówiono nam, że jak sobie to przyswoimy, to możemy uchodzić za wykształconych" - wyjaśnia Fortuna.

Fortuna radzi, żeby "wszystko" odkrywać samemu i "żeby nie wierzyć innym". "Mówi się, że nauka jest to zmiana jednych przesądów na inne. I to tak jest, więc zajmowanie się nauką uczy krytycznego podejścia do odkryć. To nie znaczy, że nie afirmujemy ich, ale nie byłoby rozwoju, gdybyśmy poprzestali tylko na pierwszej obserwacji" - za-

uważa. Jak podkreśla, dlatego w książce jest np. mowa o małym makaku Imo, który odkrył, że bataty można obmyć wodą morską i wtedy są smaczniejsze. "Ale oczywiście całe stado zignorowało odkrycie Imo, potrzeba było około miesiąca, żeby jej odkrycie zostało przyswojone przez inne makaki" - opowiada Fortuna.

Jak dodaje, my działamy podobnie: "jesteśmy zapatrzeni w postaci, które są nam podsuwane jako autorytety, często wiąże się z tym rodzaj niewolnictwa poznawczego, związanego z tym, że nie szukamy własnych ścieżek".

Zanim zaczniemy poszukiwać własnych ścieżek, zajrzyjmy do książki Pawła Fortuny i Łukasza Bożyckiego "Animal Rationale", która ukazała się nakładem PWN.

Portugalczycy odświeżają herbaciane więzi Koniec roku stoi w portugalskim mieście Covilha pod znakiem odświeżania więzi z herbatą, napojem popularniejszym przed wiekami od kawy. Jego promocji towarzyszy wspominanie Katarzyny Bragancy, która w XVII w. przekonała Anglików do picia herbaty i przyjaźni z Portugalczykami.

Władze ratusza w Covilha uruchomiły inicjatywę popularyzowania wśród miejscowej ludności i turystów zwyczaju picia herbaty. Podczas cyklicznych akcji przypominają, że napój ten spopularyzowali w Europie Zachodniej, szczególnie w Wielkiej Brytanii, Portugalczycy.

Pionierką była pochodząca z Portugalii księżniczka Katarzyna Braganca, która w 1662 r. poślubiła angielskiego króla Karola II. Na monarszym dworze Portugalka organizowała liczne przyjęcia racząc zaproszonych gości właśnie herbatą.

Sojusz portugalsko-angielski przetrwał wieki także w biznesie.

W regionie Covilha brytyjscy przedsiębiorcy wspólnie ze swoimi portugalskimi kolegami rozwijali przemysł wełniarski. Jak przypominają historycy, wspólne spotkania biznesowe na przełomie XVII i XIX w. zawsze odbywały się tam przy filiżance herbaty.

W przeciwieństwie do portugalskiej księżniczki, która zaszczepiła u Anglików zwyczaj picia herbaty o piątej, w Covilha miejscowy ratusz o godzinie drugiej wysyła urzędników i wolontariuszy z termosami, aby bezpłatnie serwować ten napój wśród mieszkańców.

Lokalnym samorządowcom szczególnie zależy na integrowaniu przy wypijanej na ulicy filiżance herbaty starszych mieszkańców miasta Covilha.

Herbata jest dziś rzadko spowe i stała się bardziej religijna.

Zmarła 17 maja 2012 na raka płuca.

W latach 70. przez krótki okres jej mężem był Helmut Sommer. Pozostało jej po nim nazwisko i córka Mimi. Jej drugim mężem był Bruce Sudano, z którym miała dwie córki: Bro-

żywanym napojem w Portugalii.

Został on wyparty z masowej konsumpcji przez kawę sprowadzaną z portugalskich kolonii w Ameryce Południowej i Afryce.

Eksperci przypominają, że próby odradzania popularności herbaty w Portugalii są działaniami służącymi naprawie skutków polityki rządzącego w XX w. tym krajem reżimu Antonio Salazara. Dyktator, kierujący Portugalią przez ponad 40 lat, promował kawę kosztem herbaty.

Tę ostatnią obłożył wysokim podatkiem.

"W XX w. znaczenie herbaty w portugalskim handlu wyraźnie podupadło. Niestety, popełnione zostały błędy, które zmarginalizowały ten bardzo wartościowy napój. Moda nań odradza się stopniowo w Portugalii wraz z popularnością zdrowej żywności. Herbata zawiera bowiem utleniacze, witaminy i wiele innych cennych składników przeciwdziałających chorobom nowotworowym i obniżających poziom cholesterolu we krwi" - powiedziała PAP Life lizbońska ekonomistka Ana Silva.

Pomimo drastycznego spadku konsumpcji herbaty w XX w. w portugalskich miastach, szczególnie w stolicy, wciąż działają stare sklepy, które w przeszłości specjalizowały się w handlu tym produktem.

Herbatę sypaną i pakowaną można m.in. nabyć w lizbońskim sklepie Casa Macario. Założony w 1913 r. lokal z tzw. towarami kolonialnymi nadal sprzedaje swoją ofertę w pobliżu stołecznego placu Rossio. Mówi o niej m.in. posadzka z białych kamieni przed wejściem do placówki.

Z bazaltowych kostek utworzono tam przed laty hasło "kawa, herbata i czekolady".

Z Lizbony Marcin Zatyka

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

strona 2

www.gazetagazeta.com

ZDROWIE

Poczta zdrowia - Cykl wszystko dla zdrowia

Jean-Marc Dupuis

Sześć kłamstw na temat cholesterolu Szanowny Czytelniku, w dziedzinie żywienia istnieje mnóstwo mitów niebezpiecznych dla zdrowia.

I tak na przykład od dziesiątków lat tłuszcze nasycone i cholesterol okrywa się złą sławą trucizn, a przecież nie ma dowodów, że rzeczywiście są szkodliwe dla zdrowia.

Szanowny Czytelniku, chciałem Ci dziś przedstawić: Oto 6 największych kłamstw, przesądów i błędów dotyczących tłuszczów nasyconych i cholesterolu: Kłamstwo 1.

Dieta uboga w tłuszcze (lipidy) i bogata w produkty zbożowe z pełnego przemiału jest dla człowieka idealna W latach 60. i 70. XX w. wysokiej rangi naukowcom wydawało się, że odkryli największego winowajcę odpowiedzialnego za choroby układu krążenia: tłuszcze nasycone, które podwyższają poziom "złego" cholesterolu we krwi.

Pomysł ten stał się kamieniem węgielnym dla diety ubogiej w tłuszcze (niskotłuszczowej) i bogatej w produkty zbożowe z pełnego przemiału.

W 1977 r., w związku z kilkoma błędnymi badaniami naukowymi i nieszczęśliwymi decyzjami politycznymi, dietę tę zalecono wszystkim Amerykanom1, a następnie także we wszystkich państwach zachodnich, które chciały dotrzymać kroku Stanom Zjednoczonym.

Wszystkich (i chorych, i zdrowych) obywateli państw wysoko uprzemysłowionych przekonano, że powinni oni zwiększyć spożycie produktów zbożowych z pełnego przemiału i zmniejszyć ilość spożywanego tłuszczu, szczególnie pochodzenia zwierzęcego (masło, śmietana, jaja, smalec, tłuste mięsa).

To był największy eksperyment wszechczasów w dziedzinie żywienia ludzi, a jego wyniki… jakby to powiedzieć… katastrofą, która nie przestaje nabierać rozpędu: Odsetek osób otyłych, cukrzyków i cierpiących na choroby układu krążenia co roku bije nowe rekordy. A epidemia ta rozwinęła się w tym samym czasie, gdy władze sanitarne we wszystkich państwach zaczęły zalecać ludności zmniejszenie spożycia tłuszczów i zwiększenie spożycia produktów zbożowych (węglowodanów).

Nie wszystkie te rekomendacje były fałszywe. Rzeczywiście lepiej jeść produkty zbożowe z pełnego przemiału niż rafinowane (biała mąka); z drugiej strony, produkty smażone i tłuszcze roślinne, takie jak olej ze słoniecznika, kukurydzy czy z pestek winogron, są niebezpieczne dla zdrowia.

Natomiast sposób, w jaki te

zalecenia wprowadzono w życie na dużą skalę, okazał się katastrofalny. Ludzie zaczęli zastępować produkty zdrowe i bogate w dobre tłuszcze (jajka, tłuste ryby, podroby, masło, mięso zwierząt hodowanych metodą tradycyjną) produktami light, słodzonymi oraz żywnością przetworzoną przemysłowo.

Wiele osób przekonanych, że odżywiają się zdrowo, ponieważ bez tłuszczu, zaczęło cierpieć na chroniczny głód, co z kolei spowodowało ogromny wzrost podjadania.

Supermarkety i stacje benzynowe przekształciły się w centra masowej dystrybucji cukierków, ciast, herbatników, wszekiej maści batoników w czekoladzie, chipsów, krakersów i słodkich napojów, które stały się codziennym, jeśli nie jedynym, pożywieniem dużej części ludzi.

Ale trzeba było czekać aż do początku lat 2000, żeby za dietę ubogą w tłuszcze i bogatą w produkty zbożowe naprawdę zabrali się naukowcy. Była to jedna z największych kontrolowanych prób w historii żywienia, tzw. Women’s Health Initiative, z budżetem 625 milionów dolarów2.

W badaniu tym 48 835 kobiet po mem, 4nopauzie podzielono na dwie grupy. Pierwsza grupa musiała się ograniczać do diety ubogiej w tłuszcz (z produktami zbożowymi z pełnego przemiału itp.). Druga grupa mogła żywić jak dotąd, bez szczególych ograniczeń.

Po upływie 8 lat, kobiety przestrzegające diety niskotłuszczowej ważyły średnio tylko 400 g mniej niż kobiety z drugiej grupy3. A zatem spadek wagi był praktycznie pomijalny. Ponadto, nie zmniejszyło się u nich ani ryzyko chorób układu krążenia4, ani nowotworu5, 6.

Inne, szeroko zakrojone badania potwierdziły, że dieta niskotłuszczowa nie przynosiła żadnych korzyści dla organizmu7.

A to jeszcze nie wszystko: według badań naukowych dieta niskotłuszczowa zalecana przez większość autorytetów w dziedzinie zdrowia nie tylko jest nieskuteczna, ale co gorsze - niezdrowa.

W licznych badaniach prowadzonych na ludziach dieta ta zaostrzała ryzyko chorób układu krążenia, podwyższając poziom trójglicerydów8, tłuszczów, których negatywna rola w powstawaniu chorób układu krążenia jest uznawana jednogłośnie.

A pomimo tych żałosnych wyników większość dietetyków na całym świecie upiera się przy zalecaniu swoim pacjentom diety niskotłuszczowej, która przynosi więcej szkód niż korzyści.

Kłamstwo 2.

Pokarmy o wysokiej zawartości cholesterolu (jak np. jaja) są niezdrowe Specjaliści w zakresie żywienia odnieśli niesamowity sukces, demonizując całkowicie zdrowe pokarmy.

Najbardziej dotkliwym tego

przykładem są prawdopodobnie jaja, skądinąd stanowiące jedne z najbardziej zdrowych pokarmów.

Tylko pomyślmy chwilę: składniki odżywcze występujące w jajku wystarczą same do przekształcenia zapłodnionej komórki w kompletnego kurczaka, z kośćmi, oczami, piórami, dziobem, krwią i bijącym sercem!

I to nie kurczaka otyłego i cierpiącego na choroby serca, z tętnicami pozatykanymi żółtkiem jaja; ale młodego zdrowego i pełnego energii!

A mimo to, ze względu na to, że żółtko jaja zawiera mnóstwo cholesterolu, panowało przekonanie, że jajka powodują choroby układu krążenia.

Tymczasem badania wykazują, że cholesterol z żywności nie powoduje wzrostu całkowitego poziomu cholesterolu we krwi.

Spożycia jaj nigdy nie kojarzono z podwyższonym ryzykiem chorób układu krążenia 9, 10, 11, 12, 13.

Jajka są natomiast pełne witamin, minerałów, dobrego białka, przeciwutleniaczy i składników odżywczych zbawiennych dla mózgu (cholina) i oczu14, 15, 16 .

Najlepsze składniki odżywcze znajdują się w żółtku, ale i białko jest bardzo zdrowe: to najbardziej kompletne źródło białka.

Opowiadanie ludziom, że powinni unikać jedzenia jajek to największa bujda w historii żywienia.

Kłamstwo 3.

Zawsze warto sobie obniżyć poziom cholesterolu Największym błędem nowoczesnej medycyny było prawdopodobnie skoncentrowanie się na "cholesterolu całkowitym" lub na "złym cholesterolu" (cząstki LDL) jako wskaźnikach ryzyka zawalu serca.

Otóż prawda jest taka, że nigdy nie wykazano żadnego związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy śmiertelnością z powodu choroby wieńcowej a poziomem cholesterolu.

Wielkie badania epidemiologiczne - Framingham, Seven Co-

untry Study oraz MRFIT - wielokrotnie to potwierdziły.

Wszystkie badania przemawiające na korzyść leków antycholesterolowych (Badanie 4S, Ankieta w 7 państwach i badanie CTSU z Oksfordu) zostały opublikowane przed 2004 r., inaczej mówiąc przed skandalem z lekiem Vioxx. Niezależne analizy wykazały, że ich wyniki zostały sfałszowane.

Od tego czasu przemysł farmaceutyczny i badania medyczne podlegają dużo skrupulatniejszej kontroli i już żadne późniejsze badanie nie wykazało skuteczności leków antycholesterolowych dla obniżenia śmiertelności.

Ale finansowe tło związane z tymi lekami jest tak znaczące, że władze sanitarne milczą na ten temat. A liczni lekarze nadal przepisują swoim pacjentomi leki na zbicie cholesterolu, jak gdyby nigdy nic!

Natomiast cholesterol to cząsteczka niezbędna do życia. Jest źródłem licznych funkcji biologicznych. Niezbędny do właściwego działania komórek, mięśni, neuronów, serca, mózgu i trawienia. Bez niego niemożliwa byłaby jakakolwiek komunikacja międzykomórkowa; jest także niezbędny do wytwarzania hormonów płciowych, hormonów stresu, hormonów rozrodczych oraz bardzo cennej witaminy D. Zaburzanie metabolizmu cholesterolu lekami to naprawdę igranie z ogniem, gdyż sztuczne obniżanie poziomu cholesterolu może być niebezpieczne.

Widać to dobrze w zespołach wad genetycznych, w których poziomowi cholesterolu od 0,1 do 1,3 g/l towarzyszą m.in. obumieranie płodu, poważne wady genetyczne (dysmorfie) twarzy i kończyn oraz mikrocefalia, a także inne choroby, które mogą doprowadzić do śmierci dziecka przed osiągnięciem wieku 2 lat.

Najczęściej występującym problemem jest jednak słaba odporność.

To między innymi dlatego niektórym kobietom potencjalnie mogących zajść w ciążę nie podaje się statyn wywołujących sze-

reg komplikacji, szczególnie mięśniowych, neurologicznych, psychologicznych i innych.

Jeszcze jeden mit to istnienie dobrego lub złego cholesterolu.

W badaniach mierzymy poziom nie samego cholesterolu, lecz jego nośników lipoprotein, czyli: • LDL (zwanych niesłusznie złym cholesterolem), które przenoszą cholesterol z wątroby, w której jest wytwarzany, do tkanek, oraz • HDL (zwanych dobrym cholesterolem) transportują go z tkanek z powrotem do wątroby, która jest jednocześnie centrum produkcji i recyklingu cholesterolu.

Kłamstwo 4.

Oleje roślinne są zdrowsze Z dziwnych powodów oleje roślinne cieszą się sławą zdrowych.

Wizerunek kolby kukurydzy, kwiatów słonecznika, kiełków pszenicy czy pestek winogron kojarzy się wielu osobom z czymś naturalnym, roślinnym, a zatem zdrowym.

Trzeba jednak pamiętać, że człowiek zaczął spożywać te oleje dopiero od niedawna, bo około 100 lat temu. Wcześniej nie była obecna technologia pozwalająca na ich wytwarzanie w celu żywienia ludzi.

Słonecznik pochodzący z Ameryki był używany do farbowania. Dopiero pod koniec XIX w. człowiek zaczął go uprawiać w celach spożywczych.

Zaś jeśli chodzi o olej kukurydziany… Czy kiedykolwiek zadawałeś sobie pytanie, jakim cudem można wyprodukować olej z kukurydzy?

Dopiero nie tak dawno temu ktoś wpadł na pomysł, by spróbować. Trzeba przyznać, że nie było to oczywiste.

Proces wytworzenia takiego oleju wygląda następująco (wybacz mi rozwodzenie się nad tematami technicznymi, ale to trzeba wiedzieć, to kwestia ogólnej wiedzy): Wyprodukowanie oleju kukurydzianego wymaga najpierw zmiażdżenia ziaren pod wysokim dokończenie na stronie 4

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

Domowe ciekawostki

strona 3

Imigracja do Kanady - "Ask Isabella"

Sprzedaj w najbliższym miesiącu A jeśli właśnie NIE CHCEMY już pobytu?

Teraz nieruchomości pokazują się na sprzedaż i znikają tak samo szybko. Czyżby spore ocieplenie na rynku nieruchomości?

Dokładnie tak jest lecz nie jest to tylko uwarunkowane samą ekonomią ale także porą roku, czyli końcem zimy.

Bajecznie niskie procenty i stosunkowo mała liczba nieruchomości na sprzedaż plus chętni, którzy chcą w końcu coś kupić lub sprzedać, wprowadziły rynek w niesamowity ruch. Dlatego warto wystawić dziś na sprzedaż, dopóki podwyżka stóp procentowych lub nasycenie rynku nie spowolni obecnej sytuacji.

Największa efektywność sprzedaży ma miejsce w miesiącach luty i marzec, dlatego czym szybciej wystawimy, tym lepiej.

Każdego roku sytuacja powtarza się, więc jest to typowe.

Mianowicie nieruchomości, które wystawione są w lutym i marcu, najkrócej "wiszą na rynku", co oznacza ich szybką sprzedaż.

Dlaczego tak się dzieje?

Wielu poważnych kupujących robi zakupy właśnie teraz, ponieważ sfinalizowanie transakcji zaplanowali właśnie sobie na ten rok, a najlepiej na późną zimę lub wczesną wiosnę, bo potem będzie już cieplej i szkoda cennego czasu na włóczenie się po nieruchomościach lub bicie się o nieruchomości w czasie, kiedy robi to najwięcej ludzi.

Chcemy poważnych kupców, a najlepiej jedną, a dobrą ofertę Poważni kupcy to tacy, którzy planują sobie wszystko wcześniej, a o takich nam właśnie chodzi. Sprzedający nie potrzebuje setki oglądających jeśli nie dostanie choć jednej konkretnej oferty. A potrzebny jest tak naprawdę tylko jeden kupiec z jak najlepszą ceną.

Wiadomo, że od kwietnia do czerwca liczba nowych listingów gwałtownie zwiększa się. A to oznacza tylko jedno - konkurencję. Nie chcemy tego, ponie-

waż lepiej jak w naszej okolicy tylko my sprzedajemy, a kupcy nie mają zbytnio wyboru.

Kupujący w maju lub później to już inni ludzie Oczywiście, kupującym przed wakacjami, kiedy zaczynają być pierwsze ciepłe i leniwe dni, w ogóle się nie spieszy z kupnem. Taka jest ludzka natura. Wtedy zaczyna się ta sama śpiewka: "jeśli nie kupimy teraz to kupimy jesienią". Każdy sprzedający aż dostaje dreszczy na takie wypowiedzi.

Kolejne plusy wystawienia późną zimą Możliwość otrzymania kilku ofert na raz, co czasem winduje cenę o wiele wyżej niż rzeczywista cena rynkowa, z powodu braku listingów i innych opcji do kupna. Stare powiedzenie mówi, że to co sprzedasz zimą to niekoniecznie na wiosnę z tą samą ceną. Wszystkie usterki wychodzą na wiosnę, szczególnie w przypadku domów.

Jeśli sprzedać to szybko Szybka sprzedawalność w dzisiejszych czasach nie tylko oznacza mniej zmartwienia i nerwów ale też oszczędność na czasie, czyli pieniądzach.

Jacek Hauke (416) 827-2614

Moja książka - poradnik niezbędny niezależnie od znajomości angielskiego. Zamówienia - 416-262-0610.

Najczęściej pytają mnie Państwo jak imigrować do Kanady, ale i zdarzają się pytania "odwrotne" - jak pozbyć się pobytu stałego.

Przykład: osoba otrzymała pobyst stały w Kanadzie w 2006 roku, ale po krótkim tutaj pobycie zdecydowała, że ten kraj nie jest dla niej i wyjechała. Jej karta Permanent Resident wygasła w 2011 roku. Osoba ta założyła rodzinę, ma dobrą pracę, i tak naprawdę to nie myślała wcale już więcej o Kanadzie aż do teraz, gdy jej ojciec mieszkający tu na stałe poważnie zachorował i chce zobaczyć nie tylko swoje dziecko, ale i wnuka.

Co robić? Przyjechać jako turysta? Czy może jako stały mieszkaniec, bowiem nikt pobytu stałego nie odebrał, ani się go sama nie zrzekła? Pamiętamy przecież, że osoba nie traci pobytu stałego tylko dlatego, że wygasła jej karta PR. Pytanie jest rzeczywiście bardzo ciekawe, ponieważ faktycznie osoba ta jest ciągle stałym mieszkanńcem Kanady - nikt jej nie odebrał pobytu stałego ani się go nie zrzekła, jak napisałam wcześniej, choć faktycznie jasne jest, że osoba ta nie spełnia tzw. warunków rezydenta - nie zamieszkuje w Kanadzie przez w sumie dwa lata w ciągu ostatnich 5 lat. Przyjmijmy, że osoba ta nie zamierza przyjechać teraz do Kanady i zamieszkać tu na stałe, tylko naprawdę planuje odwiedzić chorego ojca i z Kanady

wyjechać.

W takim przypadku osoba ciągle jest stałym miekszańcem, i jeżeli planuje przyjechać tylko turystycznie, to mogą nastąpić różne rzeczy w zależności od terminu planowanego przyjazdu.

Ważną datą jest tutaj 15 marca 2016. Jeżeli przyjazd ma nastąpić po 15 marca - trzeba będzie najpierw złożyć podanie w Ambasadzie Kanadyjskiej o zrzeczenie się stałego pobytu. Jeżeli przyjazd ma nastąpić wcześniej podanie o zrzeczenie się stałego pobytu można złożyć po przyjeździe do Kanady, już stąd, na miejscu.

Jest to cała procedura - jak praktycznie wszystko w prawie imigracyjnym, nic nie odbywa się automatycznie, więc ważne jest, aby odpowiednio wcześniej się tym zainteresować chcąc przyjechać do Kanady.

Jaki podać trzeba powód zrzeczenia się pobytu stałego? O to akurat nie trzeba się "martwić" nie trzeba w ogóle podawać powodu. Można się zrzec pobytu stałego z jakiekogolwiek swojego własnego powodu, i nikt nie będzie zadawał żadnych dodatkowych pytań.

Czy osoba, która zrzekła się pobytu stałego, może bez problemu przyjeżdżać do Kanady z wizytą? Niekoniecznie tak zupełnie "bez problemu", ale też wcale nie jest powiedziane, że będą problemy.

Pytania będą, ale każdy przyjezdny przecież ma zadawane

Odczarować angielski

Niebezpieczne błędy Po dłuższej przerwie powracam do mojego autorskiego cyklu poświęconego językowi angielskiemu. Jako językoznawcaanglista z wykształcenia i wieloletni nauczyciel, ta moja belferska natura nigdy mnie nie opuści - słuchając imigrantów mówiących po angielsku słyszę powtarzające się błędy, których łatwo się pozbyć pod warunkiem, że uświadomimy sobie, że to błędy i że ktoś wyjaśni nam jak należy prawidłowo mówić.

To właśnie będzie moim celem w artykułach w tym cyklu.

Każdy z nich będzie poświęcony jednemu takiemu typowemu błędowi.

Są bardzo różne błędy językowe. Niektóre wynikają z natury języka angielskiego i zdarzają się one wszystkim uczącym się angielskiego, niezależnie od ich języka ojczystego, np. pomijanie końcówki "s" w trzeciej osobie czasu teraźniejszego ("he work" zamiast "he works"). Inne są wynikiem tzw. interferencji z języka ojczystego, czyli wpływu języka ojczystego na opanowanie języka drugiego. Ponieważ w języku polskim nie występują przedimki "a" i "the", Polacy używający języka angielskiego mają tendencję do ich pomijania.

Niektóre błędy po prostu brzmią niepoprawnie i tyle, nie utrudniając zrozumienia. Czy poprawnie dodamy do czasownika końcówkę "s" w trzeciej osobie czy nie, nasz słuchacz i tak zrozumie właściwie o co nam cho-

dzi. Nie oznacza to, że takie błędy możemy bezkarnie popełniać - to tak jakby po polsku ktoś mówił "poszłem" zamiast "poszedłem".

Każdy zrozumie o co nam chodzi, ale brzmi to fatalnie…

Są jednak takie błędy, których popełnienie może doprowadzić do nieporozumienia. Te właśnie nazywam niebezpiecznymi błędami.

Bardzo często słyszę w angielszczyźnie imigrantów błąd, popełniany przez różne osoby, niezależnie od ich języka ojczystego. Jest to niewłaściwe używanie wyrażeń "FEW" i "A FEW".

Najczęściej chodzi o używanie "FEW" tam, gdzie de facto mamy na myśli "A FEW".

Na czym polega różnica? Co ciekawe, znaczenia tych dwóch jakże podobnych wyrażeń są prawie odwrotne.

"A FEW” znaczy "kilka, parę", a zatem jest to odpowiednik znaczeniowy wyrazu "some". Oto kilka przykładów: We have A FEW good books. You can choose whichever you like.

Mamy kilka dobrych książek.

Możesz wybrać którąkolwiek chcesz.

We bought her A FEW bottles of Ontario wine to try.

Kupiliśmy jej kilka butelek ontaryjskiego wina do spróbowania.

“FEW” natomiast znaczy "niewiele, mało", a zatem jest to odpowiednik wyrażenia "not many, not enough". Oto przykłady: FEW people came so the organizers were upset.

pytania po przyjeździe do Kanady: po co? do kogo? na ile? I każdy przyjezdny musi przekonać urzędnika na granicy, że jego przyjazd jest tymczasowy, że po określonym terminie z Kanady wyjedzie.

Uwaga: Odpowiedzi na pytania i informacje podawane w tej kolumnie nie są poradami prawnymi - są to tylko ogólne informacje, które mają za zadanie wyjaśnić mniej zrozumiałe kwestie w prawie imigracyjnym Kanady. Radzę zasięgnąć porady prawnej jeżeli potrzebujecie Państwo konkretnej odpowiedzi na konkretną sytuację.

Izabela Kowalewska Zapraszam wszystkich zainteresowanych sprawami imigracyjnymi Kanady do zadawania pytań.

Można do mnie dzwonić do biura: 416-604-3325, lub przesłać e-mail: e-immigration@bellnet.ca.

Adres biura znajdą Państwo w ogłoszeniu na stronie 28.

IZABELA KOWALEWSKA JEST CZŁONKIEM IMMIGRATION CONSULTANTS OF CANADA REGULATORY COUNCIL (ICCRC) CANADIAN ASSOCIATION OF PROFESSIONAL IMMIGRATION CONSULTANTS (CAPIC).

Mało ludzi przyszło, więc organizatorzy byli bardzo niezadowoleni.

Unfortunately, there are FEW places that sell this wine.

Niestety, niewiele miejsc sprzedaje to wino.

Jak widzimy, "A FEW" ma znaczenie pozytywne, a "FEW" negatywne.

Zobaczmy teraz co się stanie, gdy nieprawidłowo użyjemy "FEW" zamiast "A FEW".

Załóżmy, że chcemy kogoś zachęcić do odwiedzenia naszej ulubionej restauracji. Chcemy mu powiedzieć, że serwują tam kilka pysznych potraw. Powinniśmy zatem powiedzieć: There are A FEW good dishes on the menu.

Jeżeli błędnie użyjemy drugiego wyrażenie - "FEW" zdanie zabrzmi jak ostrzeżenie przed złą restauracją: There are FEW good dishes on the menu.

Takich przykładów można mnożyć. Zobaczmy jak przeciwne znaczenia mają te dwa zdania: She has A FEW good friends (ma kilku dobrych przyjaciół, więc jest szczęśliwa) She has FEW good friends (ma niewielu, mało dobrych przyjaciół, więc jest samotna).

Uważajmy zatem na tę parę wyrażeń, bo niewłaściwie użyte mogą spowodować, że nasze intencje zostaną całkiem opacznie zrozumiane. To właśnie taki przykład niebezpiecznego błędu, o jakim pisałam na wstępie.

W przyszłym tygodniu wyjaśnię różnicę między wyrażeniami "LITTLE" i "A LITTLE".

Dr Małgorzata P. Bonikowska

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

strona 4

www.gazetagazeta.com

ZDROWIE

Poczta zdrowia - Cykl wszystko dla zdrowia

Sześć kłamstw na temat cholesterolu dokończenie ze strony 2

ciśnieniem. W wyniku tego powstaje płyn zawierający tłuszcz.

Do jego ekstrakcji stosuje się rozpuszczalnik, heksan lub 2-metylopentan. Następnie rozpuszczalnik jest odparowywany, odzyskiwany i ponownie wykorzystywany. Po ekstrakcji olej kukurydziany poddawaje się rafinacji w celu usunięcia śluzów roślinnych (stąd termin odśluzowywanie), a następnie alkalizacji, by pozbyć się fosfolipidów. Alkalizacja neutralizuje wolne kwasy tłuszczowe i umożliwia odbarwienie oleju (wybielanie).

Następnie rozpoczyna się proces zimowania, polegający na usuwaniu wosków i trójglicerydów, aby uzyskać przezroczysty olej. Na koniec następuje dezodoryzacja oleju poprzez destylację parową w temperaturze 232-260°C w warunkach bardzo niskiego ciśnienia.

Tak powstaje olej, który możesz kupić w butelkach w lokalnym supermarkecie. Teraz już łatwo zrozumieć, dlaczego nasi pradziadkowie nigdy ani nie widzieli, ani tym bardziej nie próbowali oleju kukurydzianego.

Nie wyobrażali sobie nawet, że z kukurydzy można zrobić olej!

Ale fabryczny proces przetwarzania olejów roślinnych może mieć dalszy ciąg. Taki rafinowany olej może zostać poddany dalszemu przetwarzaniu - i tak się zazwyczaj dzieje w przypadku produkcji margaryny lub składników do przemysłowej produkcji herbatników, ciast i innej żywności przetworzonej wszelkiego rodzaju. Oleje mogą być frakcjonowane, uwodornione i interestryfikowane17.

Taki sam proces przetwarzania dotyczy innych niż kukurydziany olejów roślinnych (olej z kiełków pszenicy, z pestek winogron, z soi, z nasion krokosza…).

W każdym przypadku należy pamiętać, że produkty te nie istniałyby bez przemysłu i chemii.

Ludzie wpadli natomiast już bardzo dawno temu na pomysł tłoczenia oliwy z oliwek, orzechów włoskich, kokosów oraz oczywiście wykorzystywania tłuszczu zwierzęcego: od tłuszczu foki i tłuszczu kaczego, poprzez tłuszcz barani, wołowy, wieprzowy, ale także tran z wieloryba oraz ryb z zimnych mórz.

Tłuszcze te, naprawdę naturalne, stanowią centrum ludzkiej diety od najdawniejszych czasów.

Olej rzepakowy także można otrzymać poprzez tłoczenie w zwykłym, tradycyjnym młynku.

Znany jest prawdopodobnie od tysięcy lat (prawdopodobnie od ok. 1500 r. p.n.e.).

I teraz zgadnij, w jaki sposób "geniuszom" dietetyki udało się w latach sześćdziesiątych - siedemdziesiątych ubiegłego wieku przekonać tak wielu ludzi, by porzucili te "niebezpieczne" tłusz-

cze na rzecz olejów roślinnych, rzekomo jeszcze zdrowszych i symbolizujących nowoczesność i postęp techniczny.

W rzeczywistości oleje te były przede wszystkim dużo tańsze w produkcji. Zaś zwiększanie obszarów upraw słonecznika czy kukurydzy umożliwiało stymulację krajowych statystyk produkcji, a zatem również wzrost PKB (produktu krajowego brutto).

Pamiętam, jak już w szkole dowiedziałem się, że Francja zawdzięczała swój tytuł "potęgi" gospodarczej mocnemu przemysłowi rolno-spożywczemu. BSN (dzisiaj: Danone) był wówczas największym koncernem na świecie.

Pamiętam, jak cała moja klasa wypinała z dumą piersi na samą myśl o tym, kiedy z pewną dozą pobłażania przedstawiano nam jednocześnie tradycyjny wizerunek biednych rolników, którzy jeszcze się nie "zmechanizowali" i nie stosowali ani nawozów, ani pestycydów. Nieszczęśnicy… - myśleliśmy wówczas.

Na szczęście wkrótce wyginą, wraz ze swoimi przestarzałymi metodami…

W stołówce szkolnej oleje roślinne pochodzenia przemysłowego były wszechobecne, a my byliśmy przeszczęśliwi, przekonani, że nareszcie odżywiamy się zdrowo.

Niestety, nasze pokolenie bardzo szybko ujrzało skutki takiego podejścia. Spożycie kwasów tłuszczowych wielonienasyconych z rodziny omega-6, sprzyjających stanom zapalnym, stało się nadmierne. Stąd epidemia chorób układu krążenia.

Ironią losu jest fakt, że oleje te są ciągle zalecane w zwalczaniu chorób układu krążenia, podczas gdy liczne badania wykazują, że w rzeczywistości zwiększają one ryzyko tych chorób18, 19, 20, 21.

Kłamstwo 5.

Tłuszcze nasycone to to samo co tłuszcze trans Kwasy tłuszczowe trans są kwasami tłuszczowymi wielonienasyconymi (np. oleje roślinne) zmodyfikowanymi chemicznie w celu uzyskania stałego stanu skupienia i dłuższego okresu przechowywania.

Znane są również pod nazwą kwasów tłuszczowych częściowo uwodornionych.

Proces ich produkcji odbiera apetyt. Zakłada on wykorzystanie: wysokiego ciśnienia, wysokich temperatur, katalizatora metalicznego i wodoru. Ponadto, wytwarza się je zazwyczaj z olejów roślinnych najpodlejszego gatunku.

Zadziwiający jest fakt, że ktokolwiek mógł pomyśleć, że kwasy tłuszczowe trans są zdrowe dla ludzi.

Dodatkowe wątpliwości w świadomości ludzi zasiewa się, szufladkując tłuszcze nasycone i tłuszcze trans pod wspólną nazwą "złych tłuszczów".

Ale jak już napisałem wcześniej, tłuszcze nasycone są całkowicie niegroźne i nie mają nic

wspólnego z tłuszczami trans.

Natomiast tłuszcze trans: są wysoce toksyczne, podwyższają insulinooporność, sprzyjają stanom zapalnym i znacząco podwyższają ryzyko poważnych schorzeń takich jak choroby układu krążenia czy nowotwory22, 23, 24, 25.

Obecnie są one w Europie zakazane, ale oleje uwodornione niezawierające kwasów tłuszczowych trans sprzedawane są w dalszym ciągu.

Jeśli chcesz zadbać o zdrowie, jedz masło, mięso, olej kokosowy, ale tłuszczów trans unikaj jak ognia - tak jakby miało od tego Trial. http://jama.jamanetwork.com/ zależeć Twoje życie (bo zależy!). article.aspx?articleid=202339 5) Low-fat dietary pattern and risk of colorectal cancer: the Women’s Kłamstwo 6.

Produkty odtłuszczone są zdro- Health Initiative Randomized Controlled Dietary Modification Trial. we Z powodu wyssanej z palca http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubkrytyki lipidów, producenci z med/16467233 branży rolno-spożywczej zostali 6) Low-fat dietary pattern and risk popchnięci do całkowitej lub czę- of invasive breast cancer: the Wościowej rezygnacji z tłuszczu w men’s Health Initiative Randomized swoich wyrobach. Jest jednak Controlled Dietary Modification Trial. pewien istotny problem: bez http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubtłuszczu naturalne produkty spo- med/16467232 żywcze są niesmaczne i mają fa- 7) Multiple Risk Factor Intervention Trial: Risk Factor Changes and talną konsystencję.

W tłuszczach bowiem roz- Mortality Results. puszcza się większość aromatów, http://jama.jamanetwork.com/articdlatego właśnie perfumy wytwa- le.aspx?articleid=377969; Weight rzano dawniej na bazie olejków. loss does not lower heart disease Dlatego również w lodówkach risk from type 2 diabetes. http:// znajdują się zamykane pudełka www.nih.gov/news-events/newsna masło. Bo masło przechowy- releases/weight-loss-does-not-lowane razem z cebulą lub bana- wer-heart-disease-risk-type-2-dianem przejdzie zapachem tych betes. Cardiovascular Effects of Intensive Lifestyle Intervention in Type produktów.

Utratę smaku producenci 2 Diabetes. http://www.nejm.org/ kompensują dodawaniem cukru doi/full/10.1056/NEJMoa1212914 do swoich wyrobów. Natomiast 8) Effects of a low-fat, high-carbokiepską konsystencję poprawia- hydrate diet on VLDL-triglyceride ją dodatkiem mąki (np. mąki ku- assembly, production, and clearankurydzianej), czyli węglowoda- ce. http://www.jci.org/articles/view/ 6572 nów (cukru).

I dlatego właśnie większość 9) Dietary cholesterol provided by produktów odtłuszczonych to w eggs and plasma lipoproteins in rzeczywistości bardzo niezdrowe healthy populations. bomby węglowodanowe26, 27, 28. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubKiedy na etykietce widnieje sło- med/16340654 wo light lub "0% tłuszczu", praw- 10) Eggs distinctly modulate pladopodobnie na liście składników sma carotenoid and lipoprotein subznajdą się cukier, mąka i prze- classes in adult men following a carbohydrate-restricted diet. http:// różne substancje chemiczne.

A mimo to sprzedaż tego ro- www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/ dzaju produktów nie przestaje 19369056 rosnąć, ponieważ dietetycy wciąż 11) Whole egg consumption improje zalecają, choć produkty alter- ves lipoprotein profiles and insulin natywne - normalne i nieprze- sensitivity to a greater extent than yolk-free egg substitute in individutworzone są o wiele zdrowsze.

Zdrowia życzę, als with metabolic syndrome.

Jean-Marc Dupuis http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23021013 12) Egg consumption and risk of Źródła: 1) In the face of contradictory evi- coronary heart disease and stroke: dence: report of the Dietary Guide- dose-response meta-analysis of prospective cohort studies. lines for Americans Committee. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pub- http://www.bmj.com/content/346/ bmj.e8539 med/20888548 2) Wikipedia, Women’s Health Ini- 13) A Prospective Study of Egg Consumption and Risk of Cardiotiative. https://en.wikipedia.org/wiki/Wo- vascular Disease in Men and Women. http://jama.jamanetwork.com/ men 3) Low-fat dietary pattern and we- article.aspx?articleid=189529 ight change over 7 years: the Wo- 14) Egg, whole, cooked, hard-bomen’s Health Initiative Dietary Mo- iled. http://nutritiondata.self.com/facts/ dification Trial. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pub- dairy-and-egg-products/117/2 15) Lutein and zeaxanthin concenmed/16391215 4) Low-Fat Dietary Pattern and Risk trations in plasma after dietary supof Cardiovascular Disease: The plementation with egg yolk. http:// Women’s Health Initiative Randomi- ajcn.nutrition.org/content/70/2/ zed Controlled Dietary Modification 247.short

16) Choline in the diets of the US population: NHANES, 2003–2004. http://www.fasebj.org/cgi/content/ meeting_abstract/21/6/LB46-c 17) Raffinage d’huiles végétales. http://www.dsengineers.com/fr/ secteur-d-activites/extraction-ettraitement-d-huiles-vegetales-etgraisses/raffinage-d-huiles-vegetales.html 18) Dietary fat and health: the evidence and the politics of prevention: careful use of dietary f2ats can improve life and prevent disease. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16387724 19) Corn Oil in Treatment of Ischaemic Heart Disease. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/ articles/PMC2166702/ 20) Effect of the Anti-Coronary Club Program on Coronary Heart Disease Risk-Factor Status. http://jama.jamanetwork.com/article.aspx?articleid=662108 21) Low Fat, Low Cholesterol Diet in Secondary Prevention of Coronary Heart Disease. http://link.springer.com/chapter/ 10.1007%252F978-1-4684-09673_18 22) Consumption of Trans Fatty Acids Is Related to Plasma Biomarkers of Inflammation and Endothelial Dysfunction. http://link.springer.com/chapter/ 10.1007%252F978-1-4684-09673_18 23) Trans Fat Diet Induces Abdominal Obesity and Changes in Insulin Sensitivity in Monkeys. http://onlinelibrary.wiley.com/doi/ 10.1038/oby.2007.200/full 24) Trans Fatty Acids and Coronary Heart Disease. http://www.nejm.org/doi/full/10.1056/ NEJM199906243402511 25) Dietary Fat Intake and the Risk of Coronary Heart Disease in Women. http://www.nejm.org/doi/full/10.1056/ NEJM199711203372102 26) Potential role of sugar (fructose) in the epidemic of hypertension, obesity and the metabolic syndrome, diabetes, kidney disease, and cardiovascular disease. http:// ajcn.nutrition.org/content/86/4/ 899.short 27) Consuming fructose-sweetened, not glucose-sweetened, beverages increases visceral adiposity and lipids and decreases insulin sensitivity in overweight/obese humans. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/ articles/PMC2673878/ 28) Adverse metabolic effects of dietary fructose: results from the recent epidemiological, clinical, and mechanistic studies

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

strona 5

KABARET

Na tegorocznym Kabaretonie Kabaret OT.TO. Przed nami już w lutym kolejny Kabareton. Tym razem Kabaret pod Bańką zaprosił na swoje doroczne święto śmiechu znakomitego gościa z Polski - Kabaret Ot.To. Kabaret OT.TO w roku 2015 świętował 3. rocznicę swoich 25. urodzin. Wszystko zaczęło się w 1987 r. kiedy to Wiesław Tupaczewski i Andrzej Piekarczyk zaczęli występować jako kabaret OT.TO. Rok później dołączył do nich Andrzej Tomanek, a w 1990 Ryszard Makowski. Przez ponad 10 lat ka-baret występował jako kwartet. Od początku nowego wieku funkcjonuje jako tercet. 7 stycznia 2001 r. Ryszard Makowski zdecydował się odłączyć się od kabaretu. Andrzej Piekarczyk, Andrzej Tomanek i Wiesław Tupaczewski kontynuują działalność kabaretu w odchudzonym składzie. Z relacji widzów wynika, że drastyczna kuracja odchudzająca nie wpłynęła negatywnie na zdrowie kabaretu.

Można to sprawdzić osobiście na koncertach, które kontynuują dotychczasową filozofię Kabaretu OT.TO - ma być przede wszystkim niezwykła atmosfera, pozytywne wibracje, dużo muzyki i dobrego humoru.

Bogate archiwum kabaretu archiwalne nagrania, nowe piosenki, cotygodniowy videofelieton, linki do stron kabaretu na

portalach społecznościowych, terminarz koncertów i wiele innych ciekawostek można znaleźć w Internecie na aktualizowanej na bieżąco stronie www.kabaretotto.pl Przez 28 lat istnienia Kabaret OT.TO wystąpił na żywo dla ponad 2,7 mln widzów, nagrał 11 płyt (w tym trzy złote), które rozeszły się w nakładzie ponad 1 mln. Ostatnie wydawnictwo to wydany w 2009 r. album DVD pt.

"Od Akordeonu do Zasmażki", który jest humorystycznym podsumowaniem dokonań artystycznych zespołu.

Kabaret OT.TO był gwiazdą

wakacyjnych tras koncertowych Lata z Radiem, Radia RMF FM i Radia ZET. Zespół w swoim artystycznym CV ma m. in. kilkanaście autorskich programów w TVP2, POLSACIE, satyryczny cykl "Ottoteka" w RMF FM, flirt z TVN-owskim "Szkłem Kontaktowym". Od 2011 komentuje rzeczywistość w cotygodniowych felietonach w radio VOX w cyklu zatytułowanym "i OT.TO chodzi".

16.02.2015 w Teatrze Kwadrat w Warszawie odbyła się premiera najnowszego programu pt.

"Seks, drags i alzhajmer".

Kabaret wystąpił dla Polaków na wszystkich kontynentach oprócz Antarktydy. Wszystkie te dokonania to nic z w porównaniu z najnowszym programem - pełnym świeżych pomysłów, zaskakujących skeczy, abstrakcyjnych parodii i tego, z czego od lat są znani - nowego Minikoncertu Życzeń i przebojowych piosenek.

Kto raz widział Kabaret OT.TO na żywo wie, że taki rodzaj kontaktu jest zdecydowanie bogatszy i bardziej satysfakcjonujący niż relacja telewizyjna, która nie jest w stanie oddać temperatury i atmosfery występu. Co najciekawsze jest to pierwszy i chyba jedyny w Polsce interaktywny program estradowy - publiczność ma wpływ na przebieg wydarzeń na scenie - jaki? To już trzeba sprawdzić osobiście.

Zapraszamy do współpracy.

Kabaret OT.TO udzielił mi odpowiedzi na kilka pytań: Małgorzata P. Bonikowska: Czy występowaliście w Kanadzie?

Kabaret OT.TO: Tak byliśmy w Kanadzie wielokrotnie, występowaliśmy we wszystkich większych ośrodkach polonijnych od Quebec po Vancouver. Bardzo wiele miejsc przy tej okazji zwiedziliśmy i bardzo chętnie zobaczymy Kanadę ponownie bo to piękny kraj. Mamy tam wielu Sympatyków, Fanów i Przyjaciół.

M.P.B.: Kiedy poznaliście się z naszą Bańką?

Kabaret OT.TO: Kabaret pod

Bańką poznaliśmy na jednym z naszych kanadyjskich tournee.

Przyznam, że dziś już nie pamiętam dokładnie kiedy to było, ale mam wrażenie jakbyśmy się znali od wieków :))) Spotykaliśmy się, zresztą, nie tylko w Kanadzie ale także w Polsce. Mieliśmy też przyjemność występować na wspólnych koncertach, w USA i w Polsce, co bardzo miło wspominamy i cieszymy się już na kolejne spotkanie.

M.P.B.: Czy publiczność polonijna różni się od polskiej?

Kabaret OT.TO: W pewnym stopniu, oczywiście, tak. Mimo że w dobie Internetu żyjemy w "globalnej wiosce" to jednak ludzie tu i tam żyją w nieco innych rzeczywistościach, czytają nieco inne wiadomości, oglądają inne programy telewizyjne i mają inne problemy dnia codziennego. My, jednak, zawsze prezentowaliśmy program, który z założenia miał być bardzo uniwersalny i w miarę możliwości "bez granic". I tak jak na przykład w Polsce podobają się filmy, komedie zza oceanu, tak samo my docieramy do publiczności na całym świecie z dowcipem uniwersalnym. A nawet jeśli stosujemy odnośniki do aktualnych wydarzeń w kraju to i tak okazuje się, że Polonia jest z tymi sprawami bardzo na bieżąco.

M.P.B.: Czego możemy oczekiwać na spotkaniu z OT.TO na Kabaretonie?

Kabaret OT.TO: Będziemy niewątpliwie chcieli pokazać się z repertuarem zarówno nowszym jak i wspominkowym. Zakładamy, że tego właśnie oczekuje publiczność, która zna nas z dawnych lat - lata naszej największej popularności przypadają na lata '90 ale i coś nowego zapewne chętnie wszyscy zobaczą. Program bardzo często modyfikuje-

my tuż przed wejściem na scenę, a czasem nawet w trakcie trwania koncertu ale jedno możemy zapewnić: zasmażki dla nikogo nie zabraknie :) ••• No to czekamy na zasmażkę i inne kabaretowe przysmaki. Kabaret OT.TO to artyści z najwyższej kabaretowej półki, co w połączeniu z naszym rewelacyjnym Kabaretem pod Bańką i innymi wykonawcami na pewno da mieszankę wybuchową (mowa tu u

wybuchach śmiechu). W przyszłym tygodniu napiszemy o innych wykonawcach.

Małgorzata P. Bonikowska 12 i 13 lutego - 19. Polonijny Kabareton Kabaret pod Bańką zaprasza na swoją doroczną imprezę, której gościem z Polski będzie walentynkowa niespodzianka - Kabaret OTTO. Bilety już w sprzedaży, rezerwować można pod telefonem 416-414-7882.

strona 6

www.gazetagazeta.com

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016 PIĘKNIEJSZY ŚWIAT

Kordoba - Dwaj geniusze (2)

Początek końca Al Andalus Schedę po al-Manzurze przejmuje jeden z jego synów Abd alMalik, rządzi państwem sześć lat aż do śmierci, ciągle jako wezyr.

Wtedy jego ambitny przyrodni brat, wspomniany Sanchuelo, przejmuje władzę już jako kalif.

Następuje długa wojna domowa o władzę, w rezultacie której kalifat przestaje istnieć w roku 1031 rozpadając się na kilkadziesiąt małych księstw zwanych taifami.

Księstwo Kordoby dość szybko wchłania władca Sewilli.

Władcy chrześcijańscy jak na talerzu dostali szansę szybkiego przepędzenia Maurów z Półwyspu, tym bardziej że były to czasy szaleństwa wypraw krzyżowych i gdy Palestyna stała się chrześcijańska, wielu rycerzy z Europy zachodniej zatrzymywało się na Półwyspie, bo walka z Maurami była uważana za wyprawę krzyżową, a więc mieli oni zapewnione wszystkie przywileje krzyżowców zagwarantowane przez papiestwo i władców katolickich. To oni najbardziej przyczynili się do odzyskania dla chrześcijan terenów obecnej Portugalii. Na drodze do szybkiego zwycięstwa władców chrześcijańskich nad walczącymi ze sobą małymi taifami islamskimi stanęło państwo afrykańskich berberów, Almochawidów. Pod koniec XI wieku podporządkowało sobie wiele taif. W Afryce nastąpiły zmiany, inne plemię berberskie, Almochadów, podporządkowało sobie Almochawidów, przejęło ich posiadłości w Afryce i na terenie współczesnej Hiszpanii, jego emorowie stali się w XII i na początku XIII wieku władcami tych terenów.

Dwaj najwięksi polihistorzy Kordoby Świat miał tysiące geniuszy, ale tych wszechstronnych supergeniuszy nie było aż tak wielu.

Takiego człowieka określa się słowem polihistor lub polimat. W naszej kulturze zachodniej wymienia się ich tylko kilkudziesięciu - Kopernik jest jedynym Polakiem w tym klubie. Psychologowie studiując ich osiągnięcia ustalają ich iloraz inteligencji, czyli ich IQ. Dotychczas wśród tych przestudiowanych prowadzi Leonardo da Vinci z IQ 220, inni, nawet ci najwięksi jak Galileusz, Pascal, Leibniz, dociągają do liczby 180.

Chyba dwaj geniusze z Kordoby: Maimonides i Awerroes nie byli poddani tym badaniom, a może tylko nie dotarłem do nich; jestem przekonany, że i oni, a szczególnie ten drugi, przekraczają liczbę

Awerroes na starym malowidle ściennym

Awerroes na fresku Rafaela

200.

Obydwaj urodzili się w Kordobie. Maimonides zmarł w Kairze, a jego ciało zostało przeniesione na tereny dzisiejszego Izraela i jest do czasów obecnych miejscem pielgrzymkowym nie tylko żydów.

Choć był żydem, intelektualnie należał do elity genialnych muzułmanów począwszy od Persa Awicenny, a nawet kilkadziesiąt lat wcześniej na tych terenach, skończywszy na wielu z nich z terenów dzisiejszej Hiszpanii, którzy przechowali zdobycze cywilizacyjne Grecji i Rzymu - źródła europejskiej cywilizacji - dostosowując te osiągnięcia starożytnych do współczesnych im czasów i wzbogacając je swymi własnymi odkryciami i przemyśleniami .

Mojżesz Maimonides (11351204) musiał jako trzynastolatek razem z rodziną opuścić Kordobę po przejęciu władzy nad islamskimi państewkami przez nietolerancyjnych wobec innowierców Almochadów. Po długich tułaczkach ostatecznie rodzina osiadła na terenach dzisiejszego Kairu. Brat Mojżesza, Dawid, był bogatym kupcem, handlował diamentami sprowadzanymi z Indii, utrzymywał rodzinę i brata, dzięki czemu Mojżesz mogł się poświęcić swoim pasjom - badaniom naukowym, praktycznym zajęciom jak przywództwo nad gminą żydowską na terenie Egiptu i praktyką lekarską. Chyba był dobrym lekarzem, bo w dojrzałym już wieku powołany został na lekarza domowego słynnego sułtana Egiptu Saladyna. Zmarł w Egipcie, ale jego zwłoki, jak wspomniałem, zostały przeniesione do Palestyny, dokładniej do miasta Tyberiady w Galilei. Ani mój gruby przewodnik po Ziemi Świętej, ani nasz opiekun pielgrzymki, nie uświadomili mnie, gdy byliśmy w Tyberiadzie, że ten średniowieczny polihistor jest tu pochowany; nie widziałem jego grobu, nie podumałem przy nim o dziele jego życia i wielkim wpływie, jaki wywarł na późniejszych naukowców,

jak na przykład Leibniza, a nawet na katolickich teologów i filozofów jak Dunsa Szkota, czy Tomasza z Akwinu.

Odchodząc na chwilę od tematu przyznam się, że z pobytu w Tyberiadzie najbardziej pamiętam wizytę w kibucu. Były to czasy wzmożonych niepokojów politycznych w Izraelu. Kibuc był szczelnie ogrodzony murem, straż przy bramie pełniła kobieta, młoda wysportowana żołnierka. Było bardzo gorąco, więc ubrana była tylko w dwuczęściowy kostium kąpielowy, który niewiele zakrywał, na ramieniu miała kałasznikowa i opasana była pasem z amunicją. To wszystko wyglądało wprost groteskowo, więc scena ta utkwiła mi w pamięci.

Wracając do Maimonidesa przypomnę, że gdy reszta Europy borykała się z przestarzałym, niefunkcjonalnym feudalizmem, kiedy bieda, a niekoniecznie przekonania religijne, wysyłała tysiące ludzi na wyprawy krzyżowe, kiedy papiestwo było w rękach walczących ze sobą rodzin patrycjuszy rzymskich, kiedy nawet królowie mieli trudności z czytaniem, a tym bardziej pisaniem, na obrzeżach Europy, czyli na terenie obecnej Hiszpanii, nawet po upadku kalifatu, kwitł niesamowity entuzjazm kulturowy. Kilkunastoletnie dzieci z własnej woli zagłębiały się w traktaty nie tylko pisarzy islamskich, ale studiowały dzieła pisarzy starożytnych Greków i Rzymian w tłumaczeniach na język arabski. Jednym z takich entuzjastów, już od bardzo młodego wieku, był Mojżesz. Po drodze do Egiptu skończył w Fezie studia medyczne i teologiczne. Był rabinem więc teologia była jednym z jego zainteresowań. Był chyba pierwszym, który starał się metodycznie uporządkować wierzenia swego narodu. Komentował Biblię Starego Testamentu, szczególnie jej pięć pierwszych ksiąg, czyli Torę, a także spisane komentarze biblijne, czyli Talmud. Podstawy wiary streścił w trzynastu krótkich wypowiedziach, które w niektórych grupach żydowskich weszły do codziennych modlitw. Dla nas istotną rzeczą jest to, że filozofię uznał za samodzielną naukę, a nie "służkę teologii". On, jak i wielu filozofów muzułmańskich, przyjął realizm filozoficzny Arystotelesa jako podstawę swych dociekań, co było jednym z powodów, że w filozofii europejskiej, nawet i czasów współczesnych, arystotelizm jest jej głównym nurtem. Mistrzami Maimonidesa byli dwaj muzułmańscy Persowie, którzy "zarazili" świat muzułmański entuzjazmem do cywilizacji grecko-rzymskiej. Byli nimi Al-Farabi żyjący w X wieku i mistrz nad mistrzami, autor 450 traktatów z wielu dziedzin nauki Awicenna, żyjący na przełomie X i XI wieku, a także starszy od Maimonidesa o dziesięć lat współmieszkaniec Kordoby Awerroes. Poza pracami czysto teologicznymi Maimonides uporządkował prawo talmudyczne streszczając je w 613 paragrafach.

Jego młodzieńcze dzieło "Traktat logiczny" tłumaczono na wiele języków. Napisał w języku arabskim dziesięć traktatów medycznych, w których mówi o wielu cho-

robach, ich leczeniu i metodach zapobiegania. Największe jego odkrycia dotyczą astmy, cukrzycy, żółtaczki i gruźlicy płuc. Znana jest jego przysięga lekarska, jedna z dwóch obok hipokratesowskiej, praktykowana do dzisiaj w niektórych krajach. To był wielki i wszechstronnie uzdolniony człowiek i naukowiec. Nie jest przesadą napis na jego nagrobku mówiący o tym, że poza Mojżeszem, który wyprowadził żydów z Egiptu i nim, nie narodził się inny Mojżesz.

Chociaż Maimonides był geniuszem, to bez wątpienia jeszcze większym geniuszem był wspomniany Awerroes (1126-1198).

Największy chrześcijański teolog i filozof średniowiecza, św. Tomasz z Akwinu, uznał Arystotelesa za największego geniusza wszech czasów, a za największego zwolennika i komentatora jego filozofii, Awerroesa. Nawet nie wymieniał go po imieniu w swych odniesieniach do jego wypowiedzi, po prostu nazywał go Komentatorem. Awerros pochodził z bardzo szanowanej i znanej rodziny w Al Andalus: jego dziadek i ojciec byli najwyższymi sędziami kraju za panowania Almochawidów, on sam był najwyższym sędzią najpierw w Sewilli, potem w Kordobie, gdy panami państwa islamskiego na terenie Hiszpanii byli już Almochadzi. Ich pierwszy władca Yaqub Yusuf był człowiekiem wykształconym, mianował

nauką, ale przerasta teologię. Te poglądy spowodowały, że późniejsi filozofowie uznali go za pierwszego twórcę niezależnego świeckiego nurtu filozofii. Tymczasem już za czasów trzeciego emira Almochadów w Al Andalus fanatyzm religijny wzrósł do tego stopnia, że uznano Awerroesa za heretyka, spalono jego księgi z dziedziny logiki i metafizyki jako zagrażające Islamowi, zesłano go do wioski, w której więziono osoby podejrzewane o poglądy przewrotowe - było to miejsce podobne do obozów internowania Polaków w czasach stanu wojennego. Dopiero interwencja emira Maroka pozwoliła mu przemieścić się do afrykańskiego Marrakeszu, gdzie po dwóch latach zmarł. Dorobek tego człowieka jest wprost nie do przecenienia. Nawet dwudziestowieczny egzystencjalizm czerpał z jego przemyśleń. Największą jego zasługą było to, że ostatecznie Arystoteles stał się niepodważalnym ojcem filozofii europejskiej. Jego traktat medyczny "Kullyah", którego tytuł różnie tłumaczono na różne języki, stał się podstawowym podręcznikiem medycznym nas przestrzeni wielu wieków: zebrał w nim Awerroes najważniejsze osiągnięcia Hipokratesa i Galena, wzbogacił je odkryciami kilku wielkich lekarzy islamskich i swoimi. Poza filozofią, teologią, prawem islamskim i medycyną ma on wielkie zasługi w dziedzinie astronomii, fizyki, na-

Dyskusja mauretańskich filozofów

Awerroesa swym osobistym lekarzem, wspierał go we wszystkich jego poczynaniach naukowych.

Awerroes był reprezentantem jednej z czterech najmniej popularnych szkół interpretujących system prawny Koranu. Tradycjonaliści islamscy z innych szkół nie mogli przełknąć wielu jego tez.

Nie wchodząc w skomplikowany temat powiem tylko, że najbardziej sprzeciwiali się jego poglądowi, że Bóg nie kieruje bezpośrednio każdym czynem ludzkim, szanuje wolną wolę ludzi, dlatego stworzył dla nich naturalne prawa, których oni powinni przestrzegać. Nie podobało się fanatykom islamskim jego twierdzenie, że Koranu nie powinno się słuchać bezkrytycznie, ale studiować go poprzez analityczne myślenie. Nikomu chyba nie podobało się, że uważał kobiety za istoty równe mężczyznom, a nie dobytek domowy. Trudnym do przełknięcia dla jego rodaków było twierdzenie, że do Boga dochodzi się poprzez poznawanie zasad religii, ale to droga prostych umysłów, za to bardziej wartościową jest droga oparta na przemyśleniach filozoficznych, lecz to droga dla wybranych ludzi, myślicieli. Takie postawienie sprawy sugerowało wprost, że filozofia jest nie tylko samodzielną niezależną

wet psychologii, nauki która w jego czasie nie istniała i stała się samodzielną dyscypliną naukową dopiero pod koniec XIX wieku.

Nic więc dziwnego, że Rafael umieszcza między innymi geniuszami także Awerroesa w swym fresku upamiętniającym dorobek starożytności i niechrześcijańskiego średniowiecza zatytułowanym "Szkoła Ateńska".

Chociaż księgi logiki tego człowieka zostały spalone przez fanatyków, zachowały się niektóre jego wypowiedzi w nich zawarte.

Jedną z nich jest problem dotyczący pojęcia "wszechmocny". Stawia proste pytanie: czy istota wszechmocna może stworzyć tak wielki kamień, że go nie potrafi podnieść? Tak proste postawienie sprawy wydawać by się mogło dość naiwnym, czy rodzajem prowokacji - jest w rzeczywistości jednym z poważnych problemów filozoficznych, którego do dziś nie udało się rozwiązać, mimo że armia naukowców z różnych dziedzin nauki, włączając do niej współczesnych fizyków kwantowych, poszukuje odpowiedzi na to proste pytanie. A więc Awerroes potrafi i dziś zamącić nam w głowach i zmusić do myślenia, jak to czynił w swoich czasach. (ciąg dalszy za tydzień)

Władysław Pomarański

www.gazetagazeta.com

strona 7

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

KANADYJSKIE WĘDRÓWKI

53

Gdzie grizzly mówi dobranoc Marek Mańkowski W poprzednim odcinku utknąłem kolejny raz w śniegu na bezludziu północnego Ontario. Jesteśmy z Walerym w miejscu nazywanym West Aubrey, którego nie ma nawet w Google.

Zjechałem z traktu snowmobilowego w półmetrowym kopnym śniegu 50 metrów w dół do torów kolejowych i podstacji światłowodowej, w której mam zainstalować nasze urządzenia.

Jestem tam z Walerym, informatykiem z Moskwy, który wspaniale zna się na programowaniu i komputerach, ale nie nadaje się

nie dałbym rady. "Już" o 14.30 mogliśmy się zabrać do właściwej roboty, czyli instalacji i programowania stacyjnego komputera. Unity podstacji były ogrzewane, więc w środku było miło i przyjemnie.

Po godzinie piętnastej usłyszałem narastający łoskot i za chwilę potężny huk i łomot. Wyjrzałem szybko na zewnątrz. Po pobliskich torach przetaczały się szybko towarowe wagony. Pociągi w Kanadzie potrafią liczyć ponad 120 wagonów. Ten wydawał się nieskończony. Wreszcie

tę i z powrotem, niektóre przebiegały truchtem. Byliśmy bezpieczni za wysokim płotem z siatki, ale samochód był przecież na zewnątrz ogrodzenia. Spakowaliśmy narzędzia do skrzynek.

Ustawiliśmy je tuż przy bramce na śniegu. Wziąłem sztucer, załadowałem cały magazynek i jeden nabój do komory. Razem siedem. W kieszeni miałem jeszcze

Zdążył uciec

zupełnie niezamierzonym kierunku.

Jednak sam huk i błysk ognia z lufy wystarczył żeby wilki zniknęły. Mówię Waleremu żeby pakował sam samochód, ja staję ze

To ich poprzedni posiłek

Najpierw wykopać samochód

do czegokolwiek innego, tak więc cała techniczna strona operacji spada na mnie. Nawet gdy próbował szczerze odgarniać łopatą śnieg, nie mogłem na to patrzeć i wziąłem się za to sam. A było tego śniegu dobrych paręset kilogramów, a może nawet ton, bo oprócz wykopania utkniętego na dobre Forda Explorera, musiałem też przekopać dojście to każdego unitu podstacji. Pogoda była jednak ładna, bez śnieżycy i czasem nawet świeciło słońce. Na

przejechał ostatni wagon i za chwilę zapanowała kompletna cisza. Naprawdę dzwoniła w uszach. Wszedłem z powrotem do unitu. Pozostało mi jeszcze kilka wiązek przewodów do przeciągnięcia, podłączenie zamków, przekaźników, aparatów wykonawczych i komputera stacyjnego.

Przechodząc z unitu do unitu zobaczyłem kątem oka szybki ruch. Na szyi miałem aparat.

Włączyłem go szybko i zdążyłem

Wilki krążyły blisko jakby nas tam nie było

szczęście było mroźno, bo gdyby złapać w obiektyw pędzącego jete zwały śniegu, które musiałem lenia. Był bardzo blisko, ale nie odrzucić, były mokre to chyba zwrócił na mnie uwagi. Coś go bardzo spłoszyło. To nie mógł być pociąg, który przejechał już jakiś czas temu. To mogły być tylko wilki. Zostawiłem na chwilę instalację i poszedłem do samochodu po sztucer. Postawiłem go przy drzwiach unitu technicznego, z którego będziemy wychodzić na końcu. Walery spojrzał przestraszony, ale nic nie powiedział.

Było już dobrze szaro gdy skończyliśmy. Otworzyłem stalowe drzwi. Paliły się już światła zewnętrzne. Na skraju bliskiego lasu zobaczyłem basiora, potem drugiego, trzeciego. Chodziły w Kopanie przejścia do podstacji

kilkanaście sztuk. Sztucer to 3030 Marlin Lever Action. Taki jak z westernów. Mam go na polowanie na jelenia i na niedźwiedzia. Nie używam lunety. W ontaryjskich lasach bardzo rzadko widać na odległość dalszą niż 100120 metrów, a na tę odległość wystarczy muszka i szczerbinka.

Luneta co prawda pomaga dużo lepiej widzieć i celować po zmierzchu, ale i tak nie wolno polować pół godziny przed wschodem i pół godziny po zachodzie słońca. A jednak teraz luneta by się przydała. Było już prawie ciemno.

Wilki widocznie rozzuchwalone naszym brakiem reakcji zaczęły wchodzić w krąg światła.

Nie ma co czekać. Wycelowałem między łapy najbliższego, pociągnąłem za spust. W wielkiej zimowej ciszy, między dwoma ścianami lasu huk wystrzału zabrzmiał jak ostry grom. Posypały się iskry, ostry wizg rykoszetu.

Ot, głupi. Strzelanie przez siatkę.

Chociaż to szansa niewielka by trafić w drut, to jednak zawsze szansa i tym razem kula zahaczyła o stalowy przewód siatki, zrywając go i lecąc z gwizdem w

Nie rezygnują tak łatwo

sztucerem przed maską Forda.

Parę minut później znowu pojawia się jeden cień. Potem drugi, trzeci, czwarty. Strzelam jeszcze raz w śnieg pomiędzy nimi. Nie chcę zabijać. W światłach grzejącego się samochodu widzę w lesie coś, czego nie zauważyłem w ciągu dnia. Kompletnie ogołocone resztki jelenia czy łani. Widać, że to leży tam od dawna. Wilki potrzebują świeżego pokarmu. W taką zimę jest im ciężko. Jeleń, którego widziałem w ciągu dnia uciekł już daleko. Zostaliśmy my. Świeże ciepłe mięsko. Muszą być naprawdę głodne. Żarty się skończyły. Już wiedzą, że huk nie robi im krzywdy. Znowu są, tym razem zupełnie blisko. Walery schował się za siatką, zamknął furtkę.

Też mogę się tam schować, ale co dalej. Samochód jeszcze niespakowany. Potem jeszcze czeka nas problematyczny wjazd pod górę w kopnym śniegu. Co będzie, jeśli się nie uda. Benzyny nie wystarczy na całą noc. Trzeba będzie wysiąść. Trzeba się będzie wykopać. Na Walerego nie mogę liczyć. Jest zdrętwiały ze strachu.

No cóż, przyszło do sytuacji, że albo one albo my. Nie da się

chybić za sztucera na odległość 10 - 20 metrów, a tak już blisko podeszły. Słyszę ich warkot, widzę w świetle świateł samochodu białe i żółte kły. Podnoszę sztucer do ramienia. Tym razem celuję na komorę. Strzał! Szybkie przeładowanie, znowu strzał!

Trzeci! Czwarty! Ten czwarty już do umykającego cienia. Słyszę skowyt. Dostał. Wilki zniknęły jakby ich nie było. Tylko na śniegu pozostały trzy ciała. Doładowałem naboje do magazynku.

Czekam parę minut. Wilki się już nie pojawiły.

Z trudem udaje mi się namówić Walerego do przebiegnięcia paru metrów do samochodu. Sam pakuję resztę narzędzi i ekwipunku. Wrzucam też jedno ciało wilka. Dwa pozostawiam. Raz, że nie ma już miejsca, a dwa, że wilki będą miały co jeść. Teraz poważna próba, jazda pod górę w kopnym śniegu. Nie ma miejsca by się rozpędzić. Ruszam powoli, delikatnie by nie buksować kołami. Na szczęście, tam gdzie największa zaspa, już przy szczycie mam już jako taką prędkość.

Explorer zakolebał się przed szlakiem snowmobilów. Czuję, że wszystkie koła buksują. Nie mogę teraz zwolnić ani stanąć, bo już nie wyjedziemy. Jeszcze ciągnie.

Zwalnia. Wiem, że nie mogę przeskoczyć na drugą stronę szlaku, bo na pewno utkniemy, tak jak poprzednio. Koła skręcone na szlak, gaz, niski terenowy bieg.

Samochód idzie bokiem. Wreszcie jakimś cudem tylne koła wskakują na ubity szlak. Zarzuca w drugą stronę, ale jestem przygotowany i wczesną kontrą nie pozwalam na stoczenie się na drugą stronę. Jesteśmy na szlaku.

Teraz już tylko się nie zgubić na rozjazdach. Walery dyktuje mi odległości.

Po lewej stronie na skraju gęstwiny stoi wilk. Czemu się nie boją? Czy są aż tak głodne? Mijamy znajome sągi drzewa, dojeżdżamy do Sultan Rd. Tam widzimy po prawej stronie kolejnego wilka. Czy to ta sama wataha?

Czy to możliwe by szły za nami?

Na co liczą? Że zepsuje się nam samochód? Że wypadniemy z drogi? Ciarki przechodzą po plecach.

Prywatny trakt za niecałe 60 km doprowadzi nas do szosy 144, potem do miasta Sudbury. W Sudbury bierzemy hotel. Za dużo wrażeń. Potrzebuję drinka. Walery tym bardziej. Do domu pojedziemy jutro…

Tekst i zdjęcia Marek Mańkowski ciąg dalszy nastąpi

strona 8

Gazeta

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

Którą porę roku dzieci lubią bardziej

LATO czy ZIMĘ?

Dzieciom Zimowe zabawy Dziś na boisku śnieg po pas cieszy się, skacze każdy z nas.

Srebrzystą śnieżkę w rękę bierz, bałwanka ulep, jeśli chcesz.

Dziś na saneczkach pisk i śmiech, gdy zjeżdżasz z górki wstrzymaj dech.

Nie bój się zjazdu, nie bój się nic, pędź po pagórkach hyc, hyc, hyc.

Dziś na ślizgawce szum i gwar, na szklanej tafli tysiąc par.

Już od południa taki ruch, ślizgaj się z nami, jeśliś zuch.

Ani mróz, co szczypie w uszy, ani śnieg, co w oczy prószy, ani wiatr, co czoło chłodzi, nic zabawie nie zaszkodzi.

Styczeń

Eskimosek

Nowy Rok zawitał wreszcie stary sobie poszedł.

Co tam rośnie w mrozach stycznia?

Dzień rośnie po trosze!

To jest mały Eskimosek: ma czerwony z mrozu nosek, ma kubraczek z futra foki, co mu mocno grzeje boki.

Szyła mama go synkowi, kiedy tata ryby łowił.

Zima zimie nie równa Taka zima to nie zima śniegu nie ma, mróz nie trzyma, plac się zmienia w staw dla żab, z dachów ciągle kap, kap, kap.

Wróbelkowi serce rośnie, że wiosny doczeka, chociaż jeszcze droga do niej mroźna i daleka.

Rosną w styczniu zaspy śniegu, że wóz w nich ugrzęźnie a na szybach rosną srebrne liście i gałęzie.

Więc na inne pory roku, nie patrzy zazdrośnie mroźny styczeń: bo w nim także mnóstwo rzeczy rośnie!

Rano deszcz, w południe deszczyk i wieczorem pada jeszcze.

W nocy nie przychodzi mróz, słychać wody plusk, plusk, plusk.

Już o zimie nie pamiętasz choć wskazuje ją kalendarz.

Styczeń - wszyscy mówią nam, deszcz zaprzecza pam, pam, pam

Kulig Białe pola, białe lasy toną w białym śnie.

Pędzą konie, sanki dzwonią, kulig drogą mknie.

Dzyń, dzyń, dzyń....

Białe grzywy, białe konie, w grzywach biały wiatr.

Białe drogi gwiazdy złocą, kulig pędzi w świat.

Dzyń, dzyń, dzyń....

Białe pola, białe lasy toną w białym śnie.

Mróz za oknem trzaska z bata, kulig drogą mknie.

Dzyń, dzyń, dzyń....

Kulig Pędzi kulig.

Dzwonią dzwonki.

Wiatr wstrzymuje dech.

Bucha para z końskich pysków.

Płozy ryją śnieg.

Pędzi kulig.

Dzwonki dzwonią.

Rozwiały się grzywy koniom.

W białe zaspy, w śnieżne góry.

Kulig pędzi!

Kulig! Kulig!

My się chłodu nie boimy My się chłodu nie boimy, podskoczymy, zatańczymy.

Dalej, dalej całą grupą łap za rączki, kręć się w kółko!

W kotka, w myszkę, przez boisko, przestraszymy złe wietrzysko.

Niech przed zimnem nikt nie tchórzy, to wyrośnie zdrów i duży.

Spacer maluchów Pada śnieżek biały, puszysty i suchy, idą na spacerek z przedszkola maluchy.

Chrupią pod nogami zmarznięte kałuże, gubi Jaś kalosze, bo trochę za duże.

Pada śnieżek biały, już go po kolana.

Lepią dzieci razem śmiesznego bałwana.

Zimowe rady Prószy śnieg i mróz się stara.

Nie siedź w domu jak niezdara.

Zima - na dwór wyjść wypada, patrz, po torze mknie gromada!

Slalom wybrał Patryk dzisiaj, aby sprawdzić narty Krzysia.

A pod górką rzut śnieżkami albo biegi z przeszkodami.

Nikt nie płacze, nie narzeka, bo od lata na to czekał.

Jedną radę dziś ci dam: Szalik, czapkę, załóż sam, łyżwy przypnij i gotowy!

Baw się dobrze, wracaj zdrowy.

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

strona 20

www.gazetagazeta.com

URATOWAĆ ŻYCIE - SAVE A LIFE

Misja - ratować życie dzieciom Kiedyś napisałam, że tę kobietę powinno się nosić na rękach za kompletną bezinteresowność i oddanie sprawie nieszczęśliwych i chorych dzieci. Lekarz z zawodu i zamiłowania - dr Jadwiga Wojtczak-Jarosz, od czterech lat nie mieszka już w Kanadzie, gdzie przez prawie 10 lat robiła wszystko, żeby ratować życie dzieci żyjących w strasznych warunkach w sierocińcach, często na ulicach, w byłych sowieckich republikach na Wschodzie.

To ona wymyśliła genialny program "Uratować życie" ("Save a Life") - leczenia tych dzieci w Polsce, a finansowania tego z pieniędzy zbieranych w Kanadzie. Stworzyła w Polsce sieć ludzi dobrej woli, znajomych lekarzy, którzy także czuli powagę tej misji, wolontariuszy, opiekunów, pomocników. Tu w Kanadzie zaraziła akcją wielu ludzi dobrej woli, organizacje, które same inicjowały formy wspierania programu. Dla nich sprawa była tak samo ważna. Program rodził kolejne inicjatywy.

Od dzieci dostawała uśmiechy, uściski, łzy wdzięczności, podziękowania za dar życia. A od "reszty świata"? To zależy. Od jednych - ogromną pomoc w odpowiedzi na jej wspaniały plan, hojność donatorów, wsparcie w promocji programu "Uratować życie". Otrzymała odznaczenie państwowe, Order Uśmiechu. Od innych - wrogość, ataki, oskarżenia, bezwzględną zawiść. Przez długie lata ci pierwsi byli silniejsi, zbierając na program tysiące dolarów po to, aby dzieci skazane na śmierć na Ukrainie, Litwie, Mołdawii, Białorusi, w Gruzji, Obwodzie Kaliningradzkim, na Syberii - były diagnozowane i leczone, odzyskując zdrowie, często unikając pewnej śmierci. Ale zmiany w Kongresie Polonii Kanadyjskiej, której była wiceprezesem i szefem Fundacji Charytatywnej, spowodowały falę bezpardownowych ataków i faktyczne rozmontowanie tak niezwykłego, jedynego w swoim rodzaju programu na świecie. Tamte haniebne czasy pamiętam doskonale, bo "Gazeta" wspomagała i broniła, ale siła zła zwyciężyła.

Dr Wojczak-Jarosz przeżyła raz jeszcze koszmar tamtej nagonki, rozstania ze świetnie działającym programem i zakończenia swojej misji, ale przede wszystkim wstrząsające doświadczenia spotkań z dziećmi, pozbawionymi dzieciństwa, miłości i poczucia bezpieczeństwa gdy pisała książkę "Świat porzuconych dzieci". Tę książkę wydaną w Polsce w formie drukowanej, a także jako e-book, będziemy publikować w odcinkach w "Gazecie" od przyszłego tygodnia. Jest przejmująca i tragicznie prawdziwa.

Dla nas, Polonii kanadyjskiej, która tak bardzo zaangażowana była w program "Uratować życie" jest ona szczególnie ważna - opowiada o dzieciach, które wspólnie ratowaliśmy, ale także odnawia nasz kontakt z jej Autorką, która dokonywała heroicznych wysiłków, aby zmienić los tych dzieci i która przez tyle lat była wyjątkową i ważną postacią w życiu naszej społeczności.

M.P.B.: Z ogromną radością zobaczyliśmy, że ukazała się pani książka, która dotyczy ogromnego fragmentu pani życia, a także życia kanadyjskiej polonii, mianowicie programu "Uratować życie". Jak długo prowadziła pani program i w którym roku wróciła pani do Polski?

Jadwiga Wojtczak: Wróciłam do Polski w 2012 roku - był to trochę przymusowy powrót spowodowany chorobą, więc w pewnym momencie nie mogłam już jechać do Kanady. Program był prowadzony od 2002 roku.

M.P.B.: Początkowo pod auspicjami Kongresu Polonii Kanadyjskiej, jej Fundacji Charytatywnej, ale nie do końca?

J.W.: Byłam wiceprezesem Zarządu Głównego KPK przez dłuż-

szy czas i wtedy prowadziłam ten program pełną parą. Potem prowadziłam go przy pomocy różnych innych organizacji.

M.P.B.: W którym momencie stało się tak, że program przestał być realizowany w ramach KPK? J.W.: W momencie włamania się do naszego budynku zarządu głównego i do pokoju fundacji, który był zamknięty.

M.P.B.: Jak do tego doszło?

J.W.: Nie wiem, nie znam kulisów tej sprawy. Nie rozmawiałam z panem Lizoniem (który wtedy, w 2006 roku przejął ster KPK - stanowisko prezesa Zarządu Głównego KPK - przyp. red.) na ten temat. Aczkolwiek pisał do mnie wielokrotnie abym wróciła i prowadziła ten program nadal.

M.P.B.: W ramach Kongresu czy

poza Kongresem?

J.W.: W ramach Kongresu. Nowy Zarząd Główny Kongresu Polonii Kanadyjskiej przejmował również wszystkie upoważnienia do majątku Zarządu Głównego, jeżeli to można nazwać majątkiem. W Fundacji Charytatywnej nie było żadnych pieniędzy, ponieważ wszystkie pieniądze szły od razu na leczenie dzieci.

M.P.B.: I od tego czasu pani przestała prowadzić program pod egidą kongresu?

J.W.: Potem w Kanadzie prowadziłam ten program przy pomocy Organizacji Ziem Wschodnich (tam była pani Truksa) - był przyczepiony do jej programów charytatywnych ale to bardzo marnie szło i nie byłam już w stanie zebrać pieniędzy tyle, ile wymagało leczenie dzieci. Jak pani wie dobrze, zbieraliśmy pieniądze wspólnie w Kanadzie, a dzieci były leczone w Polsce, więc w Polsce miałam umowy z różnymi szpitalami, zależnie od choroby dziecka. Zawsze kierowałam się zasadą, że będę tak leczyć te dzieci jakbym leczyła własne, więc były leczone w różnych miastach. Niektóre były leczone na miejscu, na Wschodzie - te, których albo nie można było przewozić, albo nie miały dokumentów by przewieźć je legalnie, a nie mogłam ich inaczej przewozić. Wtedy pieniądze były przelewane do jakiegoś szpitala lub kliniki na Wschodzie.

M.P.B.: Czyli program całkowicie zakończył swoją działalność z chwilą pani wyjazdu z Kanady do Polski, czy wcześniej?

J.W.: Ja nie wiem - na stronach Kongresu przez kilka następnych lat program figurował i na dodatek posługiwali się oni moim nazwiskiem - było tam moje nazwisko, że to ja prowadzę ten program w dalszym ciągu, co było zupełną nieprawdą.

M.P.B.: Czy próbowała się pani z nimi skontaktować i wyjaśnić sprawę aby zdjęli pani nazwisko?

J.W.: Nie próbowałam, miałam

Dr Jadwiga Wojtczak-Jarosz

absolutny wstręt do tego co zrobili.

M.P.B.: Proszę powiedzieć co zrobili.

J.W.: Przyszłam do kongresu i dowiedziałam się, że drzwi zostały sforsowane, otworzone. Pani Mariola (sekretarka - przyp. red.) powiedziała mi, że ona nie ma prawa już tu siedzieć. Drzwi do fundacji były otwarte, wszystkie szafy były też otwarte. Nie chciałam w tym brać udziału, opuściłam wtedy Kongres i więcej tam już nie byłam. Pan Lizoń pisał do mnie trzy albo cztery listy, że on mnie nauczy prowadzić fundację, potem, że on mnie nauczy prowadzić ten program. Przedtem było takie "piękne" zebrane, gdzie mówiono, że ja się muszę nauczyć gospodarowania pieniędzmi, bo przecież wszystkie pieniądze nie mogą być przekazywane na leczenie dzieci. Ja tłumaczyłam, że przecież ludzie dają na ten właśnie cel i ja nie mam uprawnień by coś zmienić, a zresztą wcale bym nie chciała.

Wtedy właśnie odezwały się głosy, że trzeba mnie tego nauczyć.

Wiem, że jedyną osobą, która mnie wtedy broniła na zebraniu był pan Meinhart, byłam mu bardzo wdzięczna. Jeszcze był drugi argument, że ja przekazuję pieniądze do polskiej organizacji (fundacja Expatria - przyp.red.), że w ten sposób staję się niejako właścicielem tych pieniędzy.

Ogół chciał żebym dzieci ze szpitali pozabierała. Powiedziałam, że ja mam kilkoro dzieci w szpitalu, w trakcie leczenia i nie mogę ich zabrać. Powiedzieli, że takie jest rozporządzenie i trzeba je zabrać natychmiast. Pani Berezowska się zapytała czy ja dużo tych dzieci jeszcze mam, a pan Zawierucha powiedział: "pozwólcie jej chociaż skończyć leczyć te dzieci, które są w szpitalach".

M.P.B.: I taka była decyzja ostateczna?

J.W.: Taka była, a ja się ucieszyłam, że przynajmniej dzieci ze szpitala nie kazano mi wyrzucać.

Lekarze polscy i tak nie pozwoliliby dzieci wyrzucić - ja nie wiem co by się wtedy stało. Cały program żeby go zacząć wymagał pewnego zaufania, nie tyle do kanadyjskiej fundacji przy Kongresie, tylko zaufania do mnie - musiałam być wypłacalna. Więc na początku to szło jak z kamienia.

M.P.B.: Porozmawiajmy teraz o Expatrii.

J.W.: Ja te dzieci leczyłam w Polsce. Gdybym je sprowadzała do Kanady to wymagałoby to większych funduszy. Sam wyjazd do Kanady, sam transport, już nie

mówiąc o leczeniu w klinikach i szpitalach kanadyjskich wymagałby dużych pieniędzy. Znacznie taniej było transportować dzieci do Polski i tam je leczyć.

Ja w Polsce musiałam stworzyć grupę, która mogłaby się zająć tymi dziećmi wtedy, kiedy one nie są w szpitalu. Znaleźli się ludzie, którzy przychodzili do szpitala i doglądali dzieci - przecież niektóre to były małe dzieci. Wiele było osób spośród moich znajomych, ale zgłosili się też ludzie, którzy odwiedzali te dzieci, czekali po operacji na te dzieci, byli nawet w nocy aby siedzieć przy dziecku. To byli ludzie, którzy zupełnie charytatywne pracowali.

Często było tak, że szpital wypisywał dziecko bo nie było miejsca żeby dziecko zdrowiejące trzymać w szpitalu, więc musiał się nim ktoś zająć, a nie można go było w takim stanie odesłać na Wschód. Były to dzieci nieraz brane z ulicy, a nieraz brane z sierocińców. Kiedyś urządziliśmy takie małe sanatorium nad morzem i tam te dzieci przebywały przez prawie pół roku. To były dzieci leczone na gruźlicę, gdzie wymagane jest dawkowanie leków regularnie, a przecież w sierocińcach na Wschodzie z tym podawaniem leków było bardzo trudno. Wtedy, pamiętam, się uparłam, że dzieci muszą być wyleczone żeby wróciły do sierocińców na Wschód zdrowe. Nie chcieliśmy, żeby te z ulicy wróciły na ulicę. To była osobna sprawa jak zrobić żeby dziecko nie było na ulicy, tylko dostało się do jakiegoś sierocińca. Pamiętam znalazłam jedno dziecko na ulicy - to był dwuletni chłopiec. Poprosiłam o pomoc polskie siostry zakonne bezhabitowe. Sierociniec był pod Kijowem, pamiętam siostrę Leokadię. Zaprzyjaźniłam się z tamtejszym biskupem, który zainteresował się tamtym dzieckiem. Przeprowadzona była sprawa sądowa, na opłacenie której też się znalazł donator, żeby opiekunami prawnymi tego dziecka stały się te siostry. Siostry czasami przesyłają mi jego fotografie, chłopiec ma już kilkanaście lat.

M.P.B.: Jaka była ogólna liczba dzieci, które były objęte tym programem?

J.W.: Tego nie potrafię powiedzieć. Czasami było tak, że trzeba było zacząć leczyć i potem przejmowała to jakaś inna organizacja, która się dowiedziała i zlitowała i która mówiła mi: "dobrze, to my już dalej to poprowadzimy". dokończenie na str. 11

strona 10

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

WYMIANA MYŚLI PRZEZ ATLANTYK

Z cyklu: Czarna skrzynka

Działo się

(9)

I znowu wędrujemy po kalendarzu, szukając ciekawych faktów z historii naszej dziwnej cywilizacji…

6 stycznia

syłkę lotniczą.

1639 - Po raz pierwszy w historii wydano polecenie zniszczenia nadwyżek płodów rolnych. Zgromadzenie Ogólne Wirginii zarządziło "przegląd tegorocznych zbiorów tytoniu przez przysięgłych taksatorów, spalenie zgniłego i nie nadającego się na sprzedaż oraz połowy dobrego".

1871 - Rosyjski chemik Dymitr Mendelejew przedstawił poprawioną wersję swego układu okresowego pierwiastków. Tym razem przewidział istnienie i właściwości pierwiastków dotychczas nieznanych.

1851 - Louis Braille, twórca pisma dla niewidomych, zmarł w Paryżu na gruźlicę, dwa dni po 41. Urodzinach, Swoje pismo wynalazł mając 15 lat, kiedy utracił wzrok po wypadku w dzieciństwie.

1642 - Po spędzeniu 8 lat w areszcie domowym za utrzymywanie, że Ziemia krąży dookoła Słońca w Arcetri we Włoszech zmarł Galileusz.

Har Gobind Khorana

1656 - W holenderskim Haarlemie opublikowano pierwszy numer "Weeklycke Courante van Europa", pierwszej gazety w dziejach. Egzemplarz z pierwszego nakładu zachował się do dziś.

miętania: "Głównym celem nauki jest wyjaśnienie jak największej liczby faktów na podstawie logicznego wnioskowania, opartego na najmniejszej możliwie liczbie hipotez oraz aksjomatów".

10 stycznia

kontynentem. Nazwę nadał jej właśnie Wilkes.

1896 - Dr Henry Louis Smith, profesor fizyki i astronomii w Davidson College w Kalifornii wykonał pierwszą w USA fotografię rentgenowską: strzelił w rękę zwłok z rewolweru, a następnie przez 15 sekund naświetlał ją promieniami X. Po wywołaniu pocisk okazał się dokładnie widoczny.

8 stycznia

1851 - O drugiej w nocy w swym paryskim mieszkaniu fizyk Jean Foucault uzyskał dowód ruchu obrotowego Ziemi. Użył urządzenia, zwanego dziś wahadłem Foucaulta - zawieszonego na długim sznurze ciężaru, który wahając się w stałej płaszczyźnie zaznaczał na piasku linie, przePopiersie Braille’a suwające się wskutek ruchu Zie1949 - Należący do Pan Ameri- mi. Ogromne wahadło Foucaulta can Airways "Pacific Clipper" (67 m długości) znajduje się w wylądował w Nowym Jorku, koń- paryskim Panteonie. cząc pierwszy lot samolotu liniowego dookoła Ziemi.

Charles Wilkes

1899 - urodził się Szwajcar Paul Hermann Mueller, który odkrył, że DDT jest doskonałym środkiem owadobójczym, za co w 1948 roku dostał Nagrodę Nobla

1864 - Tego dnia Alfred Nobel sformułował swój wniosek patentowy na dynamit.

1863 - Otwarto pierwszą kolej podziemną na świecie: londyńskie metro.

1946 - Po raz pierwszy w historii doszło do odbicia sygnału radarowego od Księżyca. Kierowany przez ppłk Johna H. DeWitta zespół US Army Signal Corps wy-

Londyńskie metro

7 stycznia 1610 - Wielki Włoch, Galileusz, odkrył tego dnia trzy księżyce Jowisza, a po kilku tygodniach czwarty. Rok wcześniej zbudował swój słynny teleskop. Był to pierwszy pośredni dowód, że wbrew ówczesnemu zdaniu Kościoła - Ziemia nie jest centrum Wszechświata.

1785 - Francuski lotnik balonowy (i wynalazca spadochronu) Jean-Pierre Blanchard dokonał pierwszego przelotu nad Kana- Wahadło Foucaulta łem La Manche. Towarzyszył mu 9 stycznia amerykański lekarz, John Jeffries. Lotnicy przewieźli worek 1793 - Francuski lotnik Jean-Pierlistów - pierwszą w historii prze- re Blanchard - ten sam, co przeleciał jako pierwszy Kanał - jako pierwszy przeleciał balonem nad Ameryką - między Filadelfią a Woodbury w stanie New Jersey.

Jean Pierre Blanchard

słał z Belmar w stanie New Jersey krótki sygnał w kierunku Księżyca i odebrał echo po 2,4 sekundy.

Plakietka dr. Diaza

11 stycznia

1993 - zmarło dziecko, które w restauracji w Seattle jadło hamburgera. W wyniku śledztwa stwierdzono, że przyczyną była bakteria E. coli, której nie zabił nieodpowiedni proces przygotowywania potrawy. Po tym wypadku analogicznie zatruły się setki ludzi, co doprowadziło do ustanowienia niezwykle restrykcyjnych przepisów higienicznych - obowiązujących do dziś.

1770 - Do Ameryki dotarł z Europy… rabarbar. Benjamin Franklin przesłał partię tej rośliny do 1922 - w Rajpurze w Indiach uro- mieszkającego w Filadelfii Johdził się indyjski biochemik Har na Baretrama.

Gobind Khorana. W 1968 roku został laureatem Nobla za wyja- 1840 - Morska ekspedycja Charśnienie przekazywania informa- lesa Wilkesa (1798-1877) - pierwcji z DNA do białka komórki. sza ekspedycja naukowa, sponsorowana przez rząd USA - do1950 - Albert Einstein wypowie- tarła do lądolodu Antarktydy. dział słynną myśl, wartą zapa- Stwierdzono, że Antarktyda jest 12 stycznia

z medycyny. DDT szybko opanował cały świat, lecz w 25 lat później tego specyfiku zakazano jako wyjątkowo szkodliwego dla środowiska i powodującego liczne groźne skutki uboczne.

1986 - Wylądował prom Columbia, na pokładzie którego znajdował się pierwszy astronauta pochodzenie latynoskiego, dr Franklin R. Chang-Diaz.

Wyszperał i podał do druku Bogdan Miś

www.gazetagazeta.com

strona 11

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

WYMIANA MYĹšLI PRZEZ ATLANTYK

Z cyklu: GĹ‚os sceptyka z Polski

Misja - ratować şycie dzieciom Kup pan tę cegłę! dokończenie ze str. 9

Wtedy korzystałam z tego, şeby leczyć następne dziecko. Nie starczało nigdy pieniędzy na wszystkie dzieci, które były zgłoszone, więc musiałam korzystać z pomocy innych ludzi czy organizacji, które wspierały całkiem prywatnie te dzieci. Na pewno osiągnęliśmy moşe nawet dwa tysiące dzieci w ogóle leczonych.

M.P.B.: A czy wie pani jaką kwotę udało się zebrać dzięki polonii kanadyjskiej?

J.W.: To były duşe pieniądze. Ja mogę powiedzieć ile średnio kosztowało wyleczone dziecko w Polsce. Operacja serca z reguły kosztowała co najmniej 15 tys. zł.

Kiedy jeździłam po Kanadzie ze swoimi odczytami opowiadając jak te dzieci şyją na Wschodzie, w jakich warunkach şyją, to z jednego takiego odczytu zbierałam średnio 1500 dol. Część tych ludzi, którzy pomagali opiekować się tymi dziećmi, kiedy ja byłam w Kanadzie, stworzyła Expatrię. Kiedy powiedziałam, şe jest to filia naszej Fundacji, to to oczywiście nie było fachowe określenie i od tego się zaczęło, şe nie wolno nam robić filii. Od strony formalnej była to całkowita racja. To była niewłaściwa nazwa, şe to jest filia. To była osobna organizacja, prawnie stworzona, miała swojego adwokata, miała swoje prawa, miała swoją konstytucję, do dzisiejszego dnia istnieje. Nie mam z nią w tej chwili do czynienia, przeszła na swoje tory. Jestem tam ciągle jakimś prezesem emeritusem.

M.P.B.: Czy ksiąşka, którą pani napisała i wydała w Polsce, dotyczy takşe okresu kanadyjskiego, czy pani się skupia w tej ksiąşce na tym czego pani do-

świadczyła na Wschodzie i na warunkach şycia dzieci?

J.W.: Skupiam się na dzieciach generalnie, w jakich warunkach tam şyły, co do mnie mówiły. Ja wszystkie dzieci, przyjeşdşające do Polski badałam somatycznie, nie tylko te dzieci, które zastawałam na Wschodzie. Miałam zwyczaj notowania dolegliwości, zwłaszcza somatycznych, a takşe tego co dziecko mówi poza tym. Kiedyś badałam ślicznego chłopczyka o pięknych oczach, który urzekł mnie swoją urodą, ale był straszliwe smutny. Na wszystko odpowiadał "dobrze", wszystko było dobrze. Ale pytam go: "Nic cię nie boli?" "Boli, głowa." "A kiedy boli cię głowa?" "W tej chwili nie, ale w poniedziałek."

To było szokujące, w poniedziałek. "A dlaczego w poniedziałek?"

"Nie wiem." "A w kaşdy poniedziałek?" "Tak, prawie kaşdy poniedziałek." "A kiedy nie?" "No wtedy, kiedy nie idę z sierocińca do domu w poniedziałek, a przewaşnie mama kaşe mi przychodzić na sobotę, niedzielę i w poniedziałek." Więc się pytam co się dzieje w poniedziałki. "Od soboty pilnuję dzieci, şeby nie przeszkadzały, kiedy mama jest z wujkami." Kaşdy wiedział na Wschodzie co znaczy wujek - jak dziecko mówi o wujku to jest prostytucja. Sierociniec okazał się lepszy niş własny dom. Wtedy, kiedy w sierocińcu opiekuna nie było przy mnie, wtedy dzieci potrafiły mówić prawdę o tym, co się dzieje i jak są traktowane i ja to pisałam na marginesie brulionu, gdzie zapisywałam ich dolegliwości. Boli głowa, boli brzuch, nie ma zęba, moşe dostać pomoc tylko wtedy, gdy leci krew, nie jak coś boli. Tak tam było. Ja sie-

działam w sierocińcu şeby zobaczyć jakie są tam warunki i starałam się tak robić by nie być odnotowaną przez zarządzających tym sierocińcem. Właśnie ten chłopiec, ten spokojny chłopiec, którego głowa bolała z reguły w poniedziałki, dostał po łapach, gdy sięgnął po dwie kromki chleba, a powinien wziąć tylko jedną. Dwie kromki chleba to juş było za duşo.

M.P.B.: Jak doszło do wydania tej ksiąşki w Polsce?

J.W.: Wydawnictwo samo się do mnie zgłosiło, ja myślałam, şe moşe ciekawsza będzie moja ksiąşka o Afryce. W Gdańsku zainteresowano się jednak tą właśnie ksiąşką. Zapytano mnie: "Czy pani nie ma czegoś o Wschodzie?", a ja miałam coś o Wschodzie. Z ich inicjatywy zabrałam się şeby napisać, zebrać to, co dotyczyło tych dzieci.

M.P.B.: A czy miała pani nadzieję, şe ta ksiąşka trafi w jakieś miejsca decydenckie, şe będzie jakaś moşliwość by na podstawie tego co pani opisała i co pani tam przedstawiła, zostały podjęte jakieś konkretne działania przez jakieś grupy, które mogą pomóc?

J.W.: Próbowałam się porozumieć z bardzo waşnymi politykami w Polsce ale nic z tego nie wyszło. Nie będę wymieniała nazwisk. Przy takiej sytuacji, jak w tej chwili na Wschodzie, nie wiem jak się teraz te dzieci mają.

Mam tylko kontakt z jednym sierocińcem, tam gdzie jest to dziecko, wówczas dwuletnie, znalezione przeze mnie na ulicy... ••• Za tydzień pierwszy odcinek ksiąşki dr Jadwigi Wojtczak-Jarosz. Zapraszamy do lektury!

- Panie szanowny! Kup pan te cegłę!

- Odpalasz pan stówkę, ocalasz pan główkę!

- Cegła tańsza od kapoty, kup pan cegłę od sieroty!

- No co jest, jak pragnę zakwitnąć?!

- Dawaj pan stówę i spływaj w podskokach! Bo tak ryło przenicuje, şe będziesz nosem gwizdał!

Za wczesnej komuny "sprzedawano" cegłę, co miało wymowę mniej handlową, raczej zaś bardziej siłową. Jednak najciekawiej było w czasach II Rzeczpospolitej i to zresztą pod kaşdym względem.

Największym cwaniakiem warszawskim był pomysłodawca sprzedaşy kolumny Zygmunta. Poza dość częstym "sprzedawaniem" kolumny króla Zygmunta lub wagonów tramwajowych czytamy o warszawskim oszuście Adolfie Cynjanie w "Gońcu Polskim" (nr z listopada 1930 r.) - miał ów osobnik na sumieniu wiele innych dowcipnych oszustw, przez które trochę w więzieniu posiedział, lecz większych finansowych korzyści nie odniósł. Ale w sumie przeszedł do historii jako postać wyjątkowo atrakcyjna.

W przedwojennej Polsce na pomysłowych przestępców moşna było natknąć się niemal w kaşdej branşy. Na przykład w Šodzi, kilkunastu şądnych sławy adeptów aktorstwa wpłaciło pokaźną sumę oszustom, podającym się za producentów filmowych. Adepci nie zagrali ani jednej roli w filmie, stracili rodzinny majątek, a po oszustach słuch zaginął.

Dzisiejszy łobuz-bandzior tym się róşni od przedwojennego łódzkiego złodzieja czy warszawskiego cwaniaka, şe ongi obowiązywały pewne zasady. Jak zresztą w większości zawodów. Honorowe chłopaki pewnych granic nie przekraczali.

Gdy złodziej ukradł portfel, to wrzucał do skrzynki pocztowej dokumenty. Obowiązywał kodeks. To był fach, to była sztuka, umiejętność. Złodzieje mieli swoją dintojrę, to znaczy sąd złodziejski. Kto postąpił nieetycznie, dajmy na to okradł niewidomego, dostawał nie tylko porządne manto, lecz bywało, şe usuwano go ze złodziejskiej społeczności.

W III RP narodziła się całkiem nowa moda. Podobna do sprzedawców kolumny króla Zygmunta, ale z istotnymi poprawkami. Jest nią obiecywanie gruszek na wierzbie.

Proceder ten uprawiają przede wszystkim politycy, czego jesteśmy świadkami na porządku kaşdego dnia, prawie podczas kaşdej kadencji sejmowej.

Panowie posłowie (o paniach z grzeczności zamilczmy) sprzedają bowiem to, co nie ich. Handlują tym, co nasze. Obiecują złote góry i bardzo szybko okazuje się, şe blefowali jak ta lala.

Powiada: "Głosuj na mnie, a dostaniesz to i to". "Głosuj na mnie, a będzie ci się şyło długo i szczęśliwie". "Nie będziesz płacił podatków". "Dostaniesz poza pensją to i owo". "Na emeryturę pójdziesz zaraz po urodzeniu". "Zmienisz şonę - nic nie powiemy ojcu Rydzykowi". Wszystko to jest jednak bujda na resorach.

Osobiście wolałbym spotkać pod ciemną latarnią przedwojennego cwaniaka - warszawiaka, który chciałby mi wcisnąć swój "kit" czyli kolumnę Zygmunta. Nie pękałbym, lecz postawiłbym buteleczkę, którą wypilibyśmy jak starzy kumple.

Dziś, gdy zaczepia mnie obcy, nawet pod krawatem i w modnym kapeluszu, na wszelki wypadek uciekam, gdzie pieprz rośnie czyli daję dyla. A nuş to nie jest wcale şaden cwaniaczek-bandziorek, lecz na przykład poseł.

Proponuję od tej parlamentarnej, zresztą mikroskopijnej części naszego społeczeństwa stać z daleka. Zwłaszcza w aktualnych, dość niespokojnych czasach Naleşy to uczynić dla bezpieczeństwa osobistego, naszych bliskich, dzieci, wnucząt, a nawet psa Burka, jeśli go mamy w domu.

Jerzy Klechta

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

strona 12

www.gazetagazeta.com

ROZMOWY POLSKIEJ AGENCJI PRASOWEJ

Nie ma konfliktu między Polską a UE Nie można mówić o konflikcie między Polską a Brukselą, ani o kryzysie pozycji międzynarodowej Polski - mówi w wywiadzie dla PAP szef MSZ Witold Waszczykowski.

Oparte na doniesieniach medialnych opinie poszczególnych urzędników to jeszcze nie stanowisko UE - podkreśla.

Szef MSZ zaprzeczył też doniesieniom, według których w udzielonym agencji Reuters wywiadzie zadeklarował możliwość ustępstw dotyczących praw socjalnych Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii w zamian za poparcie Londynu dla wzmocnienia obecności NATO w Europie Środkowej. "To daleko idące wypaczenie mojej wypowiedzi" - oświadczył minister. Stwierdził też, że nie ma dziś zagrożenia, iż projekt wzmocnienia obecności NATO w naszym regionie nie zyska poparcia Sojuszu.

Polska Agencja Prasowa: Politycy opozycji - m.in. Pana poprzednik, obecny szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna (PO) - zwracają uwagę, że sytuacja w naszym kraju ma być w najbliższym czasie omawiana na forach Rady Europy, europarlamentu i Komisji Europejskiej.

Pojawił się również pomysł - wysunięty przez jednego z komisarzy objęcia Polski nadzorem Komisji.

Czy to już kryzys naszych relacji z Brukselą albo oznaki osłabienia pozycji Polski na scenie międzynarodowej?

Witold Waszczykowski: Nie, to sztucznie wywoływane wrażenia, oparte na odosobnionych wypowiedziach kilku polityków. Na ich podstawie tworzy się fałszywy przekaz, że toczy się jakaś intensywna dyskusja na temat Polski w instytucjach międzynarodowych.

Tymczasem zarówno szef Parlamentu Europejskiego Martin Schulz, jak i członkowie KE - Guenther Oettinger i Frans Timmermans - wypowiadają się jak dotąd wyłącznie w swoim imieniu.

Schulz nie wypowiadał się przecież jako przewodniczący PE, tylko wyrażał swoją opinię - w zasadzie partyjną. Wczorajsza wypowiedź Oettingera jest też pewną refleksją, którą podzielił się w prasie. Bo jeśli miałby do sytuacji w Polsce zastrzeżenia jako komisarz, to nie tak powinien się wypowiadać. Są pewne procedury dotyczące tego, jak wyglądają kontakty między KE a rządami państw członkowskich. Podobnie wyciągnięto jakieś osoby z OBWE czy ONZ, które podzieliły się swoimi wątpliwościami.

Z potężnych instytucji międzynarodowych wyciąga się wypowiedź jednego czy drugiego polityka bądź urzędnika i tworzy się wrażenie, że w świecie, a przynajmniej w Europie, trwa wielka debata na temat stanu demokracji w Polsce. Te wypowiedzi następnie podkręca się poprzez tłumaczenie, poprzez dodatkowe komentarze w niektórych mediach polskich.

W rzeczywistości jednak taka debata toczy się tylko w niektórych mediach polskich. Jeśli spojrzy się na tych kilka pojedynczych wystąpień w kontekście tego, co dzieje się na świecie, to są to wypowiedzi, które giną. Jeśli zapytać większość polityków europejskich, czym żyje Europa, to na pewno nie jest to sprawa polska.

PAP: Czy jednak niepokoje wyrażane przez wpływowych zagranicznych urzędników i polityków dotyczące sytuacji w naszym kraju - jeśli, jak przekonuje pan minister, są nieuzasadnione i wynikają z niedostatecznej znajomości polskiej problematyki - nie świadczą o pewnych niedostatkach naszej dyplomacji, tj. choćby o niezdolności do wyjaśnienia pojawiających się wokół naszego kraju wątpliwości kanałami dyplomatycznymi?

W.W.: Po pierwsze, rząd nie miał jeszcze możliwości wyjaśnić Komisji budzących kontrowersje kwestii, ponieważ w przypadku zmian w ustawie o mediach publicznych - przynajmniej do czasu naszej rozmowy - nie zakończył

się jeszcze proces legislacyjny.

Nowelizacje ustawy o Trybunale Konstytucyjnym nie zostały jeszcze przetłumaczone, w związku z czym dla zagranicznych odbiorców są one dostępne tylko w formie opisów medialnych. W związku z tym, jeśli niektórzy politycy zachodnioeuropejscy wypowiadają się w tych sprawach, to w praktyce odnoszą się do "faktów medialnych", a nie do istoty rzeczy.

Więc będę się w dalszym ciągu upierał, że są to być może nawet inspirowane wypowiedzi, bo nie wyobrażam sobie, żeby dzień przed zakończeniem roku komisarz europejski nagle zajmował się skrupulatnym badaniem tego, co dzieje się w Polsce.

Timmermans, który przysłał mi list poświęcony uchwalonej przez nasz Sejm w środę nowelizacji ustawy o mediach publicznych, napisał nawet wprost, że stawiając swoje pytania opiera się o "raporty prasowe". Jest to dla mnie zadziwiające, że tak doświadczeni politycy wyrabiają sobie opinie i inicjują dyskusję w oparciu o doniesienia medialne. Te zaś, jak wiemy, w przypadku Polski nie są akurat obiektywne, dlatego że znaczna część mediów jest nieprzychylna obecnemu rządowi i zainteresowana tym, aby nie dokonywać proponowanych przez niego zmian.

PAP: Ale objęcie Polski - jak chce Oettinger - "mechanizmem kontroli praworządności" przez KE byłoby już dla Polski poważnym problemem?

W.W.: Nie ma dziś żadnych podstaw, żeby takie mechanizmy wdrażać. To wymagałoby zresztą przeprowadzenia przez Brukselę całego skomplikowanego mechanizmu decyzyjnego. Jak mówiłem, o sytuacji w Polsce można zacząć na forum unijnym rozmawiać dopiero na podstawie rzetelnego zapoznania się ze stanem rzeczy. Pozwólmy urzędnikom europejskim spokojnie przeczytać treść przyjętych przez Polskę przepisów, czego na razie nie mieli jeszcze okazji zrobić. Na jakiej podstawie mieliby teraz oceniać czy decydować o objęciu naszego kraju nadzorem?

PAP: Polska dyplomacja będzie przekonywać europejskich i światowych polityków, że przyjmowane przez sejmową większość rozwiązania - takie jak ostatnie zmiany w tzw. ustawie medialnej mieszczą się w demokratycznych standardach?

W.W.: Tak. Lada chwila z przedstawicielem Unii Europejskiej w Polsce spotka się mój zastępca, który zapyta, jakie są podstawy dzielenia się tego typu krytycznymi wobec Polski "refleksjami" przez niektórych urzędników UE. Wyjaśni też, że to, co w tej chwili robimy w Polsce, to jest próba naprawy sytuacji, która miała miejsce przez ostatnie lata.

Chcemy właśnie poszerzyć spektrum debaty w mediach publicznych, tak aby nie ograniczały się one do prezentowania racji tylko jednej opcji politycznej i do tego zmierzają przyjęte przez parlament zmiany prawne. Chcemy również wprowadzić pewne zasa-

dy profesjonalizmu. Media powinny zarówno informować, jak i komentować, ale powinny też wyraźnie oddzielać to, co jest informacją, od tego, co jest komentarzem, publicystyką bądź spekulacją.

PAP: W ostatnich dniach ukazały się wywiady z Panem w niemieckim dzienniku "Bild" oraz w agencji Reutersa. Jakie były cele tej medialnej ofensywy MSZ? W.W.: Celem było dotarcie bezpośrednio do europejskiej opinii publicznej - zarówno tej niemieckiej, jak i anglojęzycznej - omijając korespondentów, którzy w swoich tekstach mogą przenosić swoje uprzedzenia do nas.

Trzeba pamiętać, że mówimy tu tylko o niektórych mediach i pojedynczych przypadkach nieprzychylnych działaniom polskich władz materiałów. W Niemczech w nierzetelnych relacjach z Polski przodują dwie gazety - "Frankfurter Allgemeine Zeitung" oraz "Sueddeutsche Zeitung", w przypadku USA mówimy o kilku negatywnych artykułach, które ukazały się w "Washington Post" i jednym felietonie CNN sprzed wielu tygodni. One były oparte na faktach medialnych, częściowo może też na doniesieniach korespondentów, którzy funkcjonują tutaj i mają też obraz niewłaściwy na temat tego, co się dzieje, ponieważ oglądają właśnie te media, które chcielibyśmy naprawić, by nie były takie nieprofesjonalne i stronnicze.

PAP: Jak - z perspektywy tych celów - ocenia pan owoce, jakie przyniosły te wywiady?

W.W.: Spełniły swoje zadanie.

Wywiad z "Bildem" jest wielowątkowy, omawia ważne aspekty zarówno sytuacji w Polsce, jak i współpracy polsko-niemieckiej.

Rozmowa dla Reutersa była jeszcze większa, prawie można powiedzieć wywiadem rzeką, który omawiał kilkanaście różnych problemów. Natomiast niestety spotykamy się jednocześnie z pewną nieuczciwością mediów i z procederem "dopasowywania" moich wypowiedzi do pewnego obowiązującego wobec Polski stereotypu.

I tak np. Reuters nasz wywiad drastycznie skrócił i opublikował w wersji, w której nie wiadomo, co jest cytatem, a co omówieniem mojej wypowiedzi. Opublikowany przez nich materiał podlegał następnie skrótom w kolejnych omawiających go mediach, co powoduje, że całkiem już zamazała się różnica między cytatem a interpretacją.

PAP: Ale w wywiadzie dla "Bilda" powiedział pan, że wiceszef KE nie jest dla pana prawowitym partnerem. Czy w ten sposób nie dolewa pan oliwy do ognia, nie przyczynia do wzmocnienia negatywnych nastrojów wobec Polski w Europie?

W.W.: Wiceprzewodniczący Komisji nie jest uprawniony do tego, by krytykować wobec rządu polskiego rozwiązania prawne, które zna z doniesień medialnych. Trzeba to mówić otwarcie: taki urzędnik, który funkcjonuje za zgodą m.in. Polski, która wraz z pozostałymi 27 państwami członkowski-

mi uzgadnia, komu przydzielić jaką tekę komisarza, powinien znać obowiązujące go w komunikacji z rządem polskim procedury. Nie może wysyłać obcesowych listów, w których domaga się wstrzymania w Polsce procesu legislacyjnego wobec projektu, który zna z prasowych omówień, albo dzielić się w prasie swoimi refleksjami na temat funkcjonowania naszego rządu. Problemy są więc dwa. Z jednej strony jesteśmy oceniani bez rzetelnej wiedzy i znajomości faktów, z drugiej - dzieje się to w sposób daleko odbiegający od procedur, do jakich powinien się stosować komisarz komunikujący się z polskim rządem.

UE powołała całe instrumentarium procedur dotyczących tak wzajemnych relacji państw członkowskich, jak i kontaktów między KE a rządami, które to instrumentarium nie jest wykorzystywane; działa się natomiast przy pomocy publicystyki, która wywołuje wrażenie, że toczy się debata, w którą angażują się instytucje europejskie. Otóż, jak powiedziałem, to są poglądy kilku poszczególnych urzędników.

PAP: Z kolei w medialnych relacjach dotyczących pana wywiadu dla Reutersa pojawiły się informacje, że sugerował w nim pan możliwość ustępstw Polski w sprawie świadczeń socjalnych dla naszych obywateli przebywających w Wielkiej Brytanii w zamian za wsparcie Londynu dla wzmocnienia obecności NATO na "wschodniej flance" Sojuszu.

W.W.: W oryginalnym wywiadzie, który był przeze mnie autoryzowany, pięć razy pada pytanie o możliwość kompromisu pomiędzy Polską a Wielką Brytanią w sprawie świadczeń dla naszych obywateli. I pięć razy pada odpowiedź - negatywna, mówiąca, że Polska nie przewiduje przychylenia się do takiej koncepcji reformy systemu benefitów socjalnych, który segregowałby mieszkańców Wielkiej Brytanii według pochodzenia i odbierał części z nich uprawnienia do tych benefitów. Nie mamy możliwości protestowania czy ingerowania, jeśli obniżenie świadczeń dotyczyłoby wszystkich mieszkańców Wielkiej Brytanii. Natomiast czym innym jest wstrzymanie bądź zakwestionowanie traktatowych swobód, jak np. swoboda przepływu obywateli UE, jest dla nas nie do przyjęcia.

PAP: Według relacji, miał pan jednak użyć sformułowania, że problem brytyjskich świadczeń socjalnych i kwestia obecności NATO w naszym regionie rozpatrywane są "w tandemie".

W.W.: Nie w tandemie, tylko pojawiają się w tych samych dyskusjach, bo rozmawiając z przedstawicielami Wielkiej Brytanii, porusza się wiele kwestii - m.in. sformułowane przez Davida Camerona propozycje reformy UE oraz problematykę międzynarodowego bezpieczeństwa: sankcje wobec Rosji, przyszłość Ukrainy czy kryzys związany z napływem imigrantów i uchodźców do Europy. Spektrum tematów jest bardzo duże.

Czy z tego należy wyciągnąć wnio-

sek, że my łączymy np. kwestię świadczeń socjalnych z problemami Ukrainy? Nie. Teza, iż ja powiązałem w ten sposób uprawnienia socjalne naszych obywateli w Wielkiej Brytanii z obecnością NATO w Europie Środkowej, jest daleko idącą nadinterpretacją.

Mówiłem natomiast o tym, że my wychodzimy naprzeciw pewnym oczekiwaniom rządu brytyjskiego wzmacniając nasze własne świadczenia socjalne, m.in. poprzez program 500+, inwestycje tworzące nowe miejsca pracy oraz działania na rzecz zwiększania wynagrodzeń. Będziemy niwelować przepaść między zarobkami i standardem życia w Polsce i w Wielkiej Brytanii. W ten sposób będziemy skłaniać Polaków do pozostania w kraju. Proponowany przeze mnie "kompromis" nie polega więc na tym, że godzimy się na warunki Camerona, tylko na zapewnianiu lepszych możliwości rozwoju w Polsce. Nasza polityka oznacza też, że jeśli Wielka Brytania wymogłaby ograniczenia dotyczące ograniczeń benefitów socjalnych, my będziemy mogli to naszym obywatelom zrekompensować.

PAP: Z obu wywiadów wynika jednak, że kwestia sukcesu warszawskiego szczytu NATO oraz zwiększenia obecności sił Sojuszu na "wschodniej flance" stanowi dla Polski absolutny priorytet, coś, za co wiele może dać. Czy nasza dyplomacja ma pomysł na to, jak zabezpieczyć swoje interesy w razie porażki w tej sprawie?

W.W.: Nie ma takiego niebezpieczeństwa. Wśród naszych sojuszników rośnie przeświadczenie, że ta flanka powinna być broniona.

Pytanie tylko, jakimi środkami i w jaki sposób. Na szczycie w Walii zakładano, że rozwiązaniem będzie stworzenie mechanizmów szybkiego wsparcia, szybkiego transportu oddziałów NATO w przypadku jakiegoś incydentu.

Dzisiaj rośnie przeświadczenie, że ten projekt powinien być uzupełniony faktyczną obecnością NATO na terenie Polski i innych państw Europy Środkowej, że sama groźba szybkiego wsparcia nie wystarczy, by powstrzymać jakiś incydent, że powinniśmy też odstraszać potencjalnych sprawców poprzez tę obecność.

Dyskusje dotyczą natomiast tego, jaką formę powinna przybrać ta obecność. Np. wielu naszych partnerów na Zachodzie uważa, że termin "stałe bazy" jest terminem zimnowojennym, kojarzy się ze starymi czasami, natomiast nie są przeciwni temu, żeby mówić o stałej bądź rotacyjnej obecności, która zapewni nam odpowiednią ilość żołnierzy i sprzętu, którzy rzeczywiście na tych terenach się znajdą. W tej chwili trwają prace ekspertów wojskowych, mam nadzieję, że skończą się w lutym decyzjami ministerstw obrony NATO, którzy taką stałą obecność na terenie krajów sojuszniczych zaproponują.

Rozmawiał Marceli Sommer (PAP)

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

strona 13

MINĄŁ ROK - WYDARZENIA SPOŁECZNO - POLITYCZNE 2015 - POLSKA

2015 rok w Polsce dokończenie ze strony 22

wnętrznych Piotr Stachańczyk.

Jak wyjaśnił Stachańczyk, Polska zaoferowała tysiąc miejsc dla uchodźców, którzy mają być przesiedleni z obozów spoza UE oraz tysiąc dla potrzebujących międzynarodowej ochrony imigrantów, którzy docierają przez Morze Śródziemne do Włoch i Grecji. "Łączna nasza propozycja to 2 tysiące" - powiedział wiceszef MSW dziennikarzom w trakcie telekonferencji.

Na czwartkowym nieformalnym spotkaniu ministrów spraw wewnętrznych w Luksemburgu państwa unijne zadeklarowały w sumie przesiedlenie ponad 20 tysięcy osób z obozów dla uchodźców, znajdujących się poza UE. Nie udało się jeszcze zebrać wystarczających deklaracji, aby wypełnić podjęte na czerwcowym szczycie zobowiązanie Unii do przejęcia od Włoch i Grecji 40 tysięcy imigrantów.

Liczba uchodźców, jaką gotowa jest przyjąć Polska, jest mniejsza, niż zaproponowała w maju Komisja Europejska.

Według pierwotnej propozycji Brukseli do Polski miałoby trafić 2659 imigrantów, przejętych od Włoch i Grecji oraz 962 uchodźców z obozów spoza UE. Na szczycie Unii pod koniec czerwca przywódcy zdecydowali, że plany rozmieszczenia i przesiedlenia w sumie 60 tysięcy uchodźców nie będą oparte na narzuconych przez KE kwotach, ale na dobrowolnych decyzjach państw UE.

hektar dostaną poszkodowani przez suszę rolnicy, którzy ubezpieczyli się od co najmniej jednego ryzyka pogodowego; gospodarstwa nieubezpieczone dostaną pomoc pomniejszoną o 50 proc. - powiedział po posiedzeniu rządu 25 sierpnia 2015 roku minister rolnictwa Marek Sawicki.

Rząd na pomoc dla rolników dotkniętych skutkami suszy przeznaczy w sumie 488 mln zł, ok. 450 mln trafi bezpośrednio do nich - wyjaśnił szef MRiRW. Na wsparcie mogą liczyć gospodarstwa, w których straty przekroczyły 30 proc. Wnioski o pomoc rolnicy mogą składać do końca września, a wypłaty ruszą od 10 października. Przyjmować je będzie Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Dodatkowo - według ministra - 17 mln zł będzie przeznaczone na zakup materiału siewnego, a 22 mln zł na pomoc w zakresie strat rynkowych związanych z uprawą czarnej porzeczki. Pomoc będzie udzielana tym gospodarstwom, w których straty oszacowane przez komisje przekraczają 30 proc.

Sawicki podał, że dla sadów i krzewów owocowych pomoc wyniesie 800 zł na hektar, a dla pozostałych upraw 400 zł na ha. Warunkiem otrzymania wsparcia w tej wysokości jest ubezpieczenie od co najmniej jednego ryzyka pogodowego.

"Gospodarstwa nieubezpieczone będą miały tę pomoc pomniejszoną o 50 proc."

- dodał Sawicki.

WRZESIEŃ Polska pomoc dla Ukrainy Warszawa Konfliktu w Donbasie nie można rozwiązać metodami siłowymi; Polska popiera rozmowy pokojowe opierające się na porozumieniach z Mińska - zadeklarowała premier Ewa Kopacz. Szef ukraińskiego rządu Arsenij Jaceniuk apelował "o więcej Polski w sprawach ukraińskich".

Kopacz poinformowała na konferencji prasowej po spotkaniu z premierem Ukrainy 9 września 2015 roku, że w trakcie spotkania była omówiona m.in. bieżąca sytuacja w Donbasie.

W obecności premierów zostały też podpisane dwie umowy międzypaństwowe: dotycząca udzielenia Ukrainie kredytu w wysokości do 100 mln euro w ramach pomocy wiązanej oraz umowa powołująca Polsko-Ukraińską Radę Wymiany Młodzieży.

"Jesteśmy zgodni do tego, że konfliktu w Donbasie nie można rozwiązać metodami siłowymi. Polska popiera rozmowy pokojowe, opierające się na porozumieniach z Mińska, mimo że dostrzegamy ich słabość. Rozumiemy i w pełni popieramy stanowisko Ukrainy, zgodnie z którym postęp we wdrażaniu politycznych ustaleń jest niemożliwy, zanim siły wspierane przez Rosję nie wypełnią podstawowych postanowień z Mińska, w tym przede wszystkim o pełnym i trwałym zawieszeniu broni" - powiedziała premier.

Kopacz zaznaczyła, że bez zawarcia pokoju albo trwałego zawieszenia broni nie ma warunków do przeprowadzenia wolnych wyborów we wschodnim Donbasie. "A bez demokratycznie wyłonionego samorządu nie ma szans na prawdziwy dialog między autentyczną reprezentacją polityczną Donbasu, a władzami w Kijowie" - dodała.

Premier Ukrainy zapewnił, że Ukraina wypełniła wymagania przewidywane porozumieniami z Mińska. Zdaniem Jaceniuka "były dwa warianty - zły i bardzo zły, bardzo zły - (to) nie mieć Mińska w ogóle".

"Ukraina wykonała swoje wymagania woKatastrofalna susza bec niej (umowy z Mińska). Jakiekolwiek niszczy polskie rolnictwo dyskusje związane z przekładaniem odWarszawa Od 400 do 800 zł pomocy na powiedzialności na Ukrainę są bezpodSIERPIEŃ Kanadyjskie i amerykańskie oddziały na ulicach Warszawy Warszawa Tłumy widzów obejrzały w sobotę 15 sierpnia 2015 roku defiladę z okazji Święta Wojska Polskiego. Warszawskimi ulicami przemaszerowało ok. 900 żołnierzy i przejechało ponad 150 pojazdów. Defiladę otworzył przelot ponad 60 samolotów i śmigłowców.

Przed Belwederem defiladę przyjął prezydent Andrzej Duda. Na trybunie honorowej byli także: premier Ewa Kopacz, wicepremier i minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, wicepremier Janusz Piechociński, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch, dowódcy rodzajów sił zbrojnych, generalicja.

Defiladę otworzyła parada lotnicza.

Wzięły w niej udział kolejno: samoloty TS-11 Iskra, śmigłowce SW-4 Puszczyk, W-3 Sokół, Mi-8 i Mi-24, potem samoloty M-28 Bryza, C-295, C-130 Hercules, PZL130 Orlik, Su-22, MiG-29 i F-16.

Następnie ulicami Warszawy przemaszerowało ok. 900 żołnierzy z pododdziałów reprezentacyjnych i pocztów sztandarowych. Najpierw kompanie reprezentacyjne rodzajów sił zbrojnych i pododdziały z Inspektoratu Wsparcia i czterech brygad. Następnie poczty sztandarowe z 30 wybranych jednostek wojskowych, po nich pododdziały złożone ze studentów uczelni wojskowych. Część pieszą zakończyli żołnierze z USA i Kanady (łącznie ponad 40) oraz kompanii i orkiestry reprezentacyjnej WP. Zaprezentowały się także dwie kompanie czołgów Leopard 2 w wersjach A5 i A4, kompania czołgów PT-91 Twardy, wozy zabezpieczenia technicznego, kompania bojowych wozów piechoty BWP-1 i pojazdy inżynieryjne.

Część pieszą zakończyli żołnierze z USA i Kanady oraz kompanii i orkiestry reprezentacyjnej WP.

Jarosław Kaczyński oraz wiceprezes PiS, kandydatka na premiera Beata Szydło podczas wieczoru wyborczego Prawa i Sprawiedliwości, 25 bm. w Warszawie Paweł Supernak PAP

stawne i nie do przyjęcia. Ukraina jest ofiarą, agresorem jest Federacja Rosyjska" - oświadczył.

Jaceniuk podkreślił, że chce jeszcze raz przypomnieć całemu światu, po co były podpisywane porozumienia w Mińsku. "Po pierwsze, to powstrzymanie ognia - a to się nie stało. Od czasu do czasu jest tak, że ilość strzałów zmniejsza się, ale później znów się one pojawiają" - powiedział.

Drugi element porozumienia, to - jak mówił - "wycofanie rosyjskich bandytów i terrorystów z terytorium Ukrainy". "I punkt trzeci, to odnowienie kontroli nad ukraińską granicą państwową, by ci bandyci nie powrócili do nas z powrotem, przeprowadzenie wyborów w całej Ukrainie, na ukraińskim terytorium - Donieck, Ługańsk, ale także Krym - powinno odbywać się wyłącznie zgodnie z normami międzynarodowymi i kryteriami OBWE" - zaznaczył. Zdaniem Jaceniuka Rosja - m.in. poprzez agresję na Ukrainę - jest zainteresowana destabilizacją sytuacji w całym świecie. "Efekty takiej destabilizacji poniesie Ukraina, ale także Europa" - przekonywał.

"Głos i stanowisko polskie dotyczące Ukrainy w Unii Europejskiej jest dla nas niezwykle ważne. Prosimy o więcej Polski w sprawach ukraińskich, ponieważ mało kto nas rozumie w świecie, tak jak wy nas rozumiecie" - podkreślił Jaceniuk.

W obecności premierów zostały podpisane dwie umowy międzypaństwowe.

Minister finansów Mateusz Szczurek podpisał dokument dotyczący udzielenia Ukrainie kredytu w wysokości do 100 mln euro w ramach pomocy wiązanej. Minister edukacji narodowej Joanna KluzikRostkowska podpisała umowę powołującą Polsko-Ukraińską Radę Wymiany Młodzieży.

PAŹDZIERNIK Polacy wybrali ostry skręt w prawo Warszawa PiS będzie miał w 460-osobowym Sejmie 235 posłów; Platforma - 138; trzecią siłą będzie ruch Kukiz'15 z 42 parlamentarzystami - PKW podała we wtorek, 27 października, wyniki niedzielnych wyborów. Na Wiejskiej zasiądą jeszcze posłowie Nowoczesnej - 28 i PSL - 16.

Także w 100-osobowym Senacie zasiądzie najwięcej przedstawicieli PiS - 61; Platforma będzie miała 34 senatorów, PSL - jednego.

W senatorskich fotelach znajdzie się też czworo senatorów niezależnych: Lidia Staroń, Marek Borowski, Jarosław Obremski i Grzegorz Bierecki.

Jak podała PKW, frekwencja w wyborach do Sejmu wyniosła 50,92 proc.; do Senatu - 50,91 proc.

W Sejmie znajdzie się też jeden poseł Mniejszości Niemieckiej.

W głosowaniu do Sejmu oddano 2,53 proc. nieważnych głosów (394 tys. 664).

Większość - 274 tys. 337 - głosów było nieważnych, ponieważ wyborcy postawili znak "x" przy nazwisku dwóch lub więcej kandydatów z różnych list. Drugą przyczyną nieważności głosu było niepostawienie "x" przy żadnym nazwisku (106 944).

1652 osoby oddały nieważny głos, bo postawiły znak "x" wyłącznie obok nazwiska kandydata z listy, której rejestracja została unieważniona.

PKW poinformowała, że lista osób uprawnionych do głosowania wynosiła 30 629 150 osób. Liczba osób, którym wydano karty do głosowania w wyborach do Sejmu to 15 mln 563 tys. 499; do Senatu - 15 mln 562 tys. 749.

Wybory do Sejmu za granicą wygrało PiS uzyskując 33,61 proc. głosów, za PO z 18,59 proc. Trzeci był komitet Kukiz'15, uzyskując 15,31 proc. Kolejne miejsca zajęła KORWiN z 12,54 proc., Nowoczesna.pl z 9,19 proc., Razem uzyskała 5,46 proc., a ZL - 4,58 proc. - podała PKW. W obwodach utworzonych w polskich placówkach dyplomatycznych na świecie głosowało 174 805 Polaków. To 87,64 proc. osób, które zarejestrowały się tam jako wyborcy.

W Kanadzie w wyborach do Sejmu PiS uzyskało 3416 głosów - 75,36 proc. wyprzedzając PO, która uzyskała 878 głosów - 19.37proc. głosów i Komitet Wyborczy Wyborców Obywatele do Parlamentu, który uzyskał 239 głosów, co przełożyło się na 5, 27 proc. głosów.

Uprawninych do głosowania czyli tych co się zarejestrowali do wyborów było 5251osób, z czego głosowało 4594, czyli 87,49 procent.

LISTOPAD Rząd Szydło z żądłami Kaczyńskiego Warszawa W czwartek 12 listopada 2015 roku na pierwszym posiedzeniu Sejmu VIII kadencji do dymisji podała się premier Ewa Kopacz. W Pałacu Prezydenckim prezydent dymisję premier przyjął i powierzył jej rządowi dalsze sprawowanie obowiązków, do czasu powołania nowej Rady Ministrów.

W poniedziałek 16 listopada 2015 roku Komitet Polityczny PiS zaakceptował kandydaturę Beaty Szydło na premiera i skład jej rządu. Nowy rząd zostanie powołany najprawdopodobniej w ciągu 7 dni - powiedziała kandydatka PiS na premiera Beata Szydło. Będzie w nim trzech wicepremierów: Piotr Gliński, Mateusz Morawiecki i Jarosław Gowin. Gliński obejmie resort kultury, Morawiecki ministerstwo rozwoju, a Gowin resort nauki i szkolnictwa wyższego.

Szefem MON zostanie Antoni Macierewicz, a ministrem sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Witold Waszczykowski będzie ministrem spraw zagranicznych.

Na podstawie depesz Polskiej Agencji Prasowej opracował Zbigniew Bełz

strona 14

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

www.gazetagazeta.com

Zapraszamy!

O K L Y T Z A 5 R 9 E .

T

1 $

www.gazetagazeta.com

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

strona 15

Ogłoszenia o pracy i o poszukiwaniu mieszkań - do 25 słów - zamieszczamy bezpłatnie przez 1 wydanie (raz na 4 tygodnie). Pozostałe ogłoszenia są płatne. Ogłoszenia drobne do wydania weekendowego przyjmowane są do godz. 15.00 w czwartek. Reklamy przyjmowane są do godz. 12.00 . Ogłoszenie lub reklamę można złożyć telefonicznie lub drogą mailową. Tel. 647 557-3617 wew. 21, FAX 647 557-3627. Można dzwonić o każdej porze, zostawiając tekst ogłoszenia automatycznej sekretarce. Przy ogłoszeniach bezpłatnych prosimy o podanie nazwiska, a przy ogłoszeniach płatnych również żądanej liczby wydań oraz dokładnego adresu z kodem pocztowym i numerem telefonu. Reklamacje uwzględniamy tylko po pierwszym wydruku ogłoszenia. Wszystkie ogłoszenia drobne (bez ramek) drukowane w gazecie umieszczamy w Internecie. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Kopiowanie jakichkolwiek materiałów wymaga zgody redakcji.

Przyjmujemy również ogloszenia drobne tylko do INTERNETU tel. 647 557-3617 wew. 21, fax 647 557-3627, E-MAIL: drobne@gazetagazeta.com 1 tydzień, wszystkie płatne.

POSZUKIWANIE PRACY Uczciwa Polka, kulturalna, z doświadczeniem, była nauczycielka przedszkolna szuka pracy. Posprząta biuro, domek, sklep, przyjęcia. Telefon w jęz. polskim 647 308-1953 Kobieta w średnim wieku poszukuje pracy, najchętniej w Toronto lub Mississaudze. Tel. 647 870-6345 Dwóch chłopków szuka pracy przy sprzątaniu w restauracji, hotelu, itp. Tel. 647 853-9998 Młody, ambitny, zdolny szuka pracy przy projektowaniu, sprzedaży mebli kuchennych. Tel. +48 791-830-216, email: studio@kuchniepro.pl

OFERTY PRACY Potrzebni KIEROWCY AZ na Mid-West i

OWNER OPERATORS na dalekie trasy 905 822-4412 • 213 220-5934 4/16k

Potrzebni murarze i pomocnicy murarzy, praca przez zimę na nowych domach. Tel. 416 258-8681 Potrzebna pomoc do kuchni. Tel. 905 270-7182 Potrzebny mężczyzna do produkcji wędlin w Toronto. Tel. 416 998-7205 Zatrudnię opiekunkę do prawie 2-letniej dziewczynki, 1 - 2 dni w tygodniu, Oakville. Oferty proszę kierować na email: iwona.lato@yahoo.com Potrzebna od zaraz doświadczona kucharka do przygotowywania zup, sałatek, naleśników, itp. Praca na f/t (7am - 3pm). SIN wymagany, Bathurst & Lawrence, Toronto. Tel. 289 200-9104 Do małej firmy sprzątającej zatrudnię panie na pełny i pół etatu, miła atmosfera. Proszę o kontakt 647 801-1751 Potrzebny elektryk oraz fachowcy do instalacji drywall i metal studs. Tel. 416 828-2244 Potrzebny pomocnik do pracy przy kafelkach, jęz. angielski, SIN i doświadczenie w pracy na budowie wymagane. Stała praca i dużo godzin. Proszę dzwonić 416 523-2094 Potrzebna doświadczona niania, z sercem, do opieki nad niemowlęciem, 2 3 dni w tygodniu. Downtown Toronto, na linii metra. Tel. 416 835-6106 Firma budowlana poszukuje pracowników i grup subkontraktorów do remontów mieszkań w Toronto. Stała praca, dobre wynagrodzenie. Tel. 416 8253449 Potrzebna opiekunka do nowo narodzonych bliźniaków. Tel. 416 486-0360 Firma produkcyjna, MCM 2001 (Eglinton/Black Creek) poszukuje pracowników na następujące stanowiska: metal worker, welder, sanding machine operator, installation worker. E-mail: contact@mcminc.biz, tel. 416 760-0222 Przyjmę dziewczynę do sprzątania domów w Mississaudze, dobre warunki pracy. Proszę dzwonić po godz. 16, 905 821-0546 lub 416 509-4790 Zatrudnię sprytną kobietę z centralnej Mississaugi do sprzątania domków, f/ t lub p/t, około 40 godz. tygodniowo, $13/godz., możliwość płatności gotówką, odbiór spod domu. Tel. 647 5885640 Zatrudnię opiekunkę do dwójki dzieci w moim domu w godz. 7 - 16, tymczasowo od 1 lutego do 29 lipca., QEW/ 427 & Alderwood. Tel. 647 781-2235 Zatrudnię murarzy i pomocników, możliwość dojazdu z Mississaugi. Arek, 647 705-7532

OFERTY PRACY

KUPNO

Potrzebni ROOFERZY i POMOCNICY do instalacji metalowych dachów.

Pozwolenie na pracę wymagane Tel. 647 999-4108

Skupuję złoto, w każdej ilości i jakości. Tel. 647 864-9445

JAJKA OD KUR Z WOLNEGO WYBIEGU

$5

za tuzin

Zb

Potrzebny młody pracownik, z doświadczeniem, do renowacji. Plaster, malowanie, stolarka, płytki, podłogi i inne. Tel. 647 221-9254 Doświadczeni malarze potrzebni do malowania domów w środku na nowych budowach. Samochód i SIN konieczny. Tel. 905 814-8629, od poniedziałku do piątku, godz. 7 - 17 Zatrudnię pracownika z kilkuletnim doświadczeniem do budowy nowych domów i renowacji. Wymagana znajomość angielskiego i czytania rysunku, stała praca. Tel. 416 209-2686 Potrzebny z kilkuletnim doświadczeniem carpenter i pomocnik do budowy nowych domów i renowacji. Stała praca. Możliwość sponsorowania. Tel. 416 209-2686 Potrzebni pracownicy, odpowiedzialni, doświadczeni i samodzielni do remontów domów. Narzędzia, SIN, samochód konieczne. Tel. 416 523-0470, Andrzej Zatrudnię murarzy, pomocników i operatora forkliftu, centralne Toronto, dobre wynagrodzenie, możliwość przyuczenia. Tel. 647 212-4529

LOKALOWE Dixie/Burnhamthorpe. Od zaraz do wynajęcia pokój dla niepalącego mężczyzny. Blisko do sklepów i autostrad. Tel. 905 602-9197 lub 416 318-5630 Pokój w domu do wynajęcia w okolicy Dundas/Tomken w Mississaudze, blisko komunikacji miejskiej. Tel. 416 899-6129 Od zaraz pokój do wynajęcia w nowo wykończonym basemencie, 800 m od SQ1. Wspólna nowa kuchnia, łazienka i pralnia, wysokie okna i sufity, oddzielne wejście, wszystko wliczone łącznie z Internetem. Tel. 416 272-3471 Umeblowany pokój do wynajęcia w okolicy Dundas/Hurontario, dla niepalącej kobiety, w apartamencie, kuchnia i łazienka wspólna, cena $450 wliczone TV, Internet. Tel. 905 232-5806, Zbyszek Od zaraz lub 1 lutego pokój do wynajęcia w kondominium z prywatną łazienką, może być krótszy lub dłuższy termin, okolice Hurontario/Dundas, basen, jacuzzi, sauna, gym, cena do uzgodnienia. Tel. 647 864-9445 Do wynajęcia mieszkanie w basemencie, Cawthra & Atwater. Tel. 905 8916605 Duży apartament w basemencie, wysokie sufity, kuchnia, łazienka, osobne wejście. Pralka, suszarka, parking, ogrzewanie i klimatyzacja wliczone, cena $975 miesięcznie. Okolica Port Credit. Tel. 416 821-0402 LAKESHORE BLVD. W & ROYAL YORK

bachelor od $750 1 bdrm od $800 2 bdrm od $900 rental office

416 259-4555 k

2355 Lakeshore Blvd. W. Etobicoke, ON

Darmowa dostawa przy zamówieniu powyżej 5 tuzinów

1144

1 1 800 572-4711 M

TOWARZYSKIE Mężczyzna lat 48,176 cm, po rozwodzie, obywatel Kanady, zamieszkały w okolicy Toronto, w dobrej sytuacji materialnej pozna panią młodszą, szczupłą w celu towarzysko-matrymonialnym.

Kontakt na email: p45966@yahoo.ca

Tel. 416 262-0358

USŁUGI • USŁUGI

ELEKTRYK szybko, tanio, domy, biznesy Master Electrician.

Tel. 416 294-4418 416 233-4418, Ted

M

MAREK-TAPICER • Renowacja mebli • Zmiana obić Tel. 905 452-1658, Tel. 416 899-5932

M

Zwracam się z wielką prośbą do ludzi dobrego serca.

Pochodzę z Kłodzka, jestem osobą niepełnosprawną poruszającą się na wózku inwalidzkim. Zbieram środki na zakup wózka aktywnego firmy GTM Mobil.

Zakup tego wózka jest niezbędny do mojego dalszego funkcjonowania, obecny wózek został mi wypożyczony przez Fundację Aktywnej Rehabilitacji i muszę go oddać w najbliższym czasie. Tylko z Narodowego Funduszu Zdrowia mogę się starać o dofinansowanie do kwoty 3000 zł, pozostaje jednak problem uzyskania pozostałej kwoty 4000 zł. Nie dysponuję takimi pieniędzmi, bez nowego wózka bedę zamknięty w czterech ścianach własnego mieszkania.

Dzięki temu wózkowi będę mógł wzmacniać swoją sprawność fizyczną. Od urodzenia choruję na artrogrypozę, na częściowy zanik mięśni. Jednak jestem zdania, że choroba nie powinna nikogo wykluczać i trzeba po prostu robić swoje oraz spełniać swoje marzenia i cele.

Posiadam indywidualne subkonto w Fundacji AVALON, na które można wysyłać pieniądze na wsparcie. Adres mojego subkonta wraz z informacjami: http://www.fundacjaavalon.pl/nasi_beneficjenci/lista/sydorko_michal.html Fundacja działa w godzinach 9 - 17 (godzina 3 - 11 czasu w Toronto) od poniedziałku do piątku. Numer telefonu do fundacji: +48-22-266-82-94.

Będę niezmiernie wdzięczny za każdą pomoc, która przybliży mnie do zakupu nowego wózka i tym samym, otwarcia się na ludzi i na świat. W razie pytań bądź wyjaśnień, proszę o kontakt mailowy: michal.sydorko@gmail.com lub telefoniczny +48 791-544-405 Z wyrazami szacunku, Michal Sydorko

strona 16

www.gazetagazeta.com

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016 OGŁOSZENIA • REKLAMY

RÓŻNE • RÓŻNE Pożyczam pieniądze pod zastaw. Tel. 647 864-9445

PROTEZY DENTYSTYCZNE Kasia Dorman, D D tel.

416 251-6147

M

280 The Queensway, Etobicoke

MICHAŁ WOJCIECH

CZUMA B.A, L.L.B.

ADWOKAT tylko sprawy sporne:

KARNE i CYWILNE Zawsze po Twojej stronie 120 Carlton St., Suite 410 Toronto, Ontario M5A 4K2 biuro 416 599-5799 dom 416 690-3993 www.michaelczuma.com michael@michaelczuma.com

k

18/2015k

PRENUMERATA

Absolwentka polskiej szkoły projektowania i mody,

to najlepszy sposób na otrzymanie gazety prosto do domu.

Dzwoń do redakcji:

Agnieszka Budzińska od lat projektuje i szyje w Kanadzie.

Od kostiumów teatralnych po wszelkie elementy garderoby dla dzieci, pań i panów – codzienne i odświętne, elementy wystroju wnętrz (zasłony, poduszki, narzuty, tapicerki, serwetki i obrusy), jej prace można obejrzeć na www.agnieszkadesign.com Potrzebujesz przeróbki – Agnieszka dokonuje cudów! Jest niezawodna, szybka i dokładna. A także pełna pomysłów.

Tel.

647 557-3617, wew. 21

416-899-1674 lub pracownia 416-238-5030 Zb

www.gazetagazeta.com

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016 REKLAMY

strona 17

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

strona 18

www.gazetagazeta.com

PROGRAM TV POLSAT 2 PROPONUJE

PROGRAM TELEWIZYJNY od 8.1.2016 do 14.1.2016 * PIĄTEK, 8.1.2016 r. * Wtorek 29 0.00 Dzień, który zmienił moje życie. Zero skrupułów. Kłamstwa (108), serial paradokumentalny 0.55 Pielęgniarki (144), serial paradokumentalny 1.55 Awantura o kasę (184), teleturniej 2.50 Pamiętniki z wakacji (29), serial paradokumentalny 3.45 Miodowe lata. Leśne zacisze (47), serial komediowy 4.35 Miodowe lata. Business lunch (48), serial komediowy 5.20 Miodowe lata. Telefon do dozorcy (49), serial komediowy 6.05 Daleko od noszy. Diabeł w szóstce (42), serial komediowy 6.35 Daleko od noszy. Królowa piękności (43), serial komediowy 7.05 Świat według Kiepskich. Goście wieczerzy pańskiej (415), serial komediowy 7.35 Świat według Kiepskich. Krótki film o męskości (416), serial komediowy 8.05 Świat według Kiepskich. Człowiek, który wzuł laczki (417), serial komediowy 8.35 Rodzina zastępcza. Pierwsza wywiadówka (300), serial komediowy 9.35 Miodowe lata. Ciocia Jadzia (50), serial komediowy 10.25 Miodowe lata (51), serial 11.10 Miodowe lata. Obiecujący młody człowiek (52), serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. Tajemnica piłkarza (547), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Krzywda starszej pani (548), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Dlaczego ja? (532), serial paradokumentalny 14.05 Wydarzeni, magazyn informacyjny 14.40 Trudne sprawy (518), serial paradokumentalny 15.40 Pamiętniki z wakacji (17), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich. Chłopi (385), serial komediowy 17.25 Rodzina zastępcza. Kwestia konformizmu (141), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Bankomat (103), serial komediowy 18.30 Dlaczego ja? (532), serial paradokumentalny 19.30 Trudne sprawy (518), serial paradokumentalny 20.30 Wydarzenia, magazyn informacyjny 21.00 Interwencja, magazyn reporterów 21.25 Pierwsza miłość (2206), serial obyczajowy 22.00 Świat według Kiepskich. Goście wieczerzy pańskiej (415), serial komediowy 22.30 mała Czarna. Elżbieta Zapendowska (14), talk-show 23.30 Taaaka ryba. Bałtyckie przedwiośnie (111), magazyn wędkarski

* SOBOTA, 9.1.2016 r. * 9 stycznia 0.00 Całkiem nowe lata miodowe. Biznesplan (5), serial komediowy

0.35 Całkiem nowe lata miodowe. Czyste pieniądze (6), serial komediowy 1.05 Całkiem nowe lata miodowe. Zaproszenie (7), serial komediowy 1.35 Pielęgniarki (43), serial paradokumentalny 2.35 Pielęgniarki (44), serial paradokumentalny 3.30 Dlaczego ja? (528, serial paradokumentalny 4.30 Dlaczego ja? (529), serial paradokumentalny 5.25 Dlaczego ja? (530), serial paradokumentalny 6.25 Dlaczego ja? (531), serial paradokumentalny 7.25 Dlaczego ja? (532), serial paradokumentalny 9.25 Miodowe lata. Napad (53), serial komediowy 10.10 Miodowe lata. Koniec świata (54), serial komediowy 11.10 Miodowe lata. Płyn na porost włosów (55), serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. Prześladowana tancerka (550), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Samobójca (551), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Tajemnice kniei. Gatunki inwazyjne (20), cykl reportaży 13.30 Ewa gotuje (264), magazyn kulinarny 14.05 Wydarzenia, magazyn informacyjny 14.40 Trudne sprawy (519), serial paradokumentalny 15.40 Pamiętniki z wakacji (18), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich. Baba Jaga (458), serial komediowy 17.25 Rodzina zastępcza. Nobliwa depresja (142), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Brat dziadka Wstrząsa (104), serial komediowy 18.30 Oblicza Ameryki (651), magazyn turystyczny 19.00 Przyjaciółki 6 (70), serial obyczajowy 20.00 Imperium disco polo (48), magazyn 20.30 Wydarzenia, magazyn informacyjny 21.00 Nasz nowy dom (53), reality show 22.00 Świat według Kiepskich (478), serial komediowy 22.30 2XL (10), serial obyczajowy 23.30 Oblicza Ameryki (651), magazyn turystyczny

*10NIEDZIELA, 10.1.2016 r. * stycznia 0.00 Całkiem nowe lata miodowe. Sprzedawcy marzeń (8), serial komediowy 0.30 Całkiem nowe lata miodowe. Komornik (9), serial komediowy 1.05 Całkiem nowe lata miodowe. Szambella (10), serial komediowy 1.40 Pielęgniarki (45), serial paradokumentalny 2.40 Pielęgniarki (46), serial paradokumentalny 3.40 Trudne sprawy (514), serial paradokumentalny

4.40 Trudne sprawy (515), serial paradokumentalny 5.40 Trudne sprawy (516), serial paradokumentalny 6.40 Trudne sprawy (517), serial paradokumentalny 7.40 Trudne sprawy (518), serial paradokumentalny 8.40 Nasz nowy dom (54), reality show 9.40 Miodowe lata. Karol "Bombowiec" Krawczyk (56), serial komediowy 10.25 Miodowe lata. Mecz derbowy (57), serial komediowy 11.15 Miodowe lata. Szczęśliwe pudełka (58), serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. Utracona niewinność (552), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Boski plan (608), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Tajemnice kniei. Władca puszczy (21), cykl reportaży 13.30 Ewa gotuje (220), magazyn 14.05 Wydarzenia, magazyn 14.40 Kabaretowa Ekstraklasa (13), program rozrywkowy 16.00 Kabaretowa Ekstraklasa (14), program rozrywkowy 17.00 Świat według Kiepskich. Szalona lokomotywa (459), serial komediowy 17.30 Rodzina zastępcza. Burze hormonalne (143), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Najstarszy Polak Świata (105), serial komediowy 18.30 Sport w Polsacie 2, magazyn 20.30 Wydarzenia, magazyn informacyjny 21.00 Nasz nowy dom (54), reality show 22.00 Oblicza Ameryki (651), magazyn turystyczny 22.30 Przyjaciółki 6 (71), serial obyczajowy 23.30 Tajemnice kniei. Strażnik dzikich ostępów (22), cykl reportaży

*11PONIEDZIAŁEK, 11.1.2016 r. * stycznia 0.00 Dzień, który zmienił moje życie. Skruszona. Adwokat (109), serial paradokumentalny 0.55 Pielęgniarki (145), serial paradokumentalny 1.55 Awantura o kasę (185), teleturniej 2.50 Pamiętniki z wakacji (30), serial paradokumentalny 3.50 Miodowe lata. Ciocia Jadzia (50), serial komediowy 4.40 Miodowe lata (51), serial komediowy 5.25 Miodowe lata. Idol (52), serial komediowy 6.15 Daleko od noszy. Fatalna pomyłka (44), serial komediowy 6.45 Daleko od noszy. Śliska sprawa (45), serial komediowy 7.15 Świat według Kiepskich. Sexi Flexi (418), serial komediowy 7.45 Świat według Kiepskich. Ferdydurka (419), serial komediowy 8.15 Świat według Kiepskich. Podgrabek (420), serial komediowy 8.45 Rodzina zastępcza. Szkoła liderów (301), serial komediowy 9.45 Miodowe lata. Awans (59), serial komediowy 10.30 Miodowe lata. Wróżka (60), serial komediowy 11.15 Miodowe lata. Ochroniarze (61), serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. Dom śmierci (609), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Głęboka rana (610), serial fabularno-dokumentalny

13.00 Dlaczego ja? (533), serial paradokumentalny 14.05 Wydarzenia, magazyn informacyjny 14.45 Trudne sprawy (520), serial paradokumentalny 15.40 Pamiętniki z wakacji (19), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich. Powiększenie (386), serial komediowy 17.25 Rodzina zastępcza. Vendetta (144), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Wyjazd do Afryki (106), serial komediowy 18.30 Dlaczego ja? (533), serial paradokumentalny 19.25 Trudne sprawy (520), serial paradokumentalny 20.30 Wydarzenia, magazyn informacyjny 21.00 Interwencja, magazyn reporterów 21.20 Pierwsza miłość (2207), serial obyczajowy 22.00 Świat według Kiepskich. Sexi Flexi (418), serial komediowy 22.30 Pełna chata. 7-osobowa rodzina Witeckich z Warszawy (3), magazyn 23.00 Ewa gotuje (220), magazyn kulinarny 23.30 997 - Fajbusiewicz na tropie (20), magazyn kryminalny

* WTOREK, 12.1.2016 r. * 12 stycznia 0.00 Dzień, który zmienił moje życie. Pojedynek ojców. Współlokatorzy (110), serial paradokumentalny 0.55 Pielęgniarki (146), serial paradokumentalny 1.55 Awantura o kasę (186), teleturniej 2.50 Pamiętniki z wakacji (31), serial paradokumentalny 3.50 Miodowe lata. Awans (59), serial komediowy 4.35 Miodowe lata. Wróżka (60), serial komediowy 5.20 Miodowe lata. Ochroniarze (61), serial komediowy 6.05 Daleko od noszy. Klinika piękności (46), serial komediowy 6.35 Daleko od noszy. Jaka to choroba (47), serial komediowy 7.05 Świat według Kiepskich. Pokuć (421), serial komediowy 7.35 Świat według Kiepskich. Mała matura (422), serial komediowy 8.05 Świat według Kiepskich. Easy rajder (423), serial komediowy 8.35 Rodzina zastępcza. Reanimatorka (302), serial komediowy 9.35 Miodowe lata. Sprawa dla detektywa (62), serial komediowy 10.25 Miodowe lata. Metoda X (63), serial komediowy 11.10 Miodowe lata. Ubezpieczenie na życie (64), serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. Krwawe łowy (611), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Lolitka (612), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Dlaczego ja? (534), serial paradokumentalny 14.05 Wydarzenia, magazyn informacyjny 14.45 Trudne sprawy (521), serial paradokumentalny 15.40 Pamiętniki z wakacji (20), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich. Czumulungma (387), serial komediowy 17.25 Rodzina zastępcza. Rekonwalescent (145), serial komediowy

18.00 Daleko od noszy. Kuchnia pani Michaliny (107), serial komediowy 18.30 Dlaczego ja? (534), serial paradokumentalny 19.25 Trudne sprawy (521), serial paradokumentalny 20.30 Wydarzenia, magazyn informacyjny 21.00 Interwencja, magazyn reporterów 21.20 Pierwsza miłość (2208), serial obyczajowy 22.00 Świat według Kiepskich. Pokuć (421), serial komediowy 22.30 Gwiazdy na dywaniku (175), program rozrywkowy 23.00 Zdrowie na widelcu. Mąka i produkty mączne (38), magazyn poradnikowy 23.30 Stołeczna drogówka (35), serial dokumentalny

ŚRODA, 12.1.2016 r. * 13 *stycznia 0.00 Dzień, który zmienił moje życie (111), serial paradokumentalny 0.55 Pielęgniarki (147), serial paradokumentalny 1.50 Awantura o kasę (187), teleturniej 2.45 Pamiętniki z wakacji (32), serial paradokumentalny 3.40 Miodowe lata. Sprawa dla detektywa (62), serial komediowy 4.30 Miodowe lata. Metoda X (63), serial komediowy 5.15 Miodowe lata. Ubezpieczenie na życie (64), serial komediowy 6.05 Daleko od noszy. Wojownik ninja (48), serial komediowy 6.35 Daleko od noszy. Człowiek magazyn (49), serial komediowy 7.05 Świat według Kiepskich. Warszawa (424), serial komediowy 7.35 Świat według Kiepskich. Fakty i Mity (425), serial komediowy 8.05 Świat według Kiepskich (426), serial komediowy 8.35 Rodzina zastępcza. Męskie inspiracje (303), serial komediowy 9.35 Miodowe lata. Rodzina patologiczna (65), serial komediowy 10.25 Miodowe lata. Przepraszam Cię (66), serial komediowy 11.10 Miodowe lata. Rendez-vous w ciemno (67), serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. W sidłach pieniędzy (613), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Żona doskonała (614), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Dlaczego ja? (535), serial paradokumentalny 14.05 Wydarzenia, magazyn informacyjny 14.45 Trudne sprawy (522), serial paradokumentalny 15.40 Pamiętniki z wakacji (21), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich. Krzyżacy (388), serial komediowy 17.25 Rodzina zastępcza. Latający projekt (146), serial komediowy 18.00 Daleko od noszy. Sezon na starą miłość (108), serial komediowy 18.30 Dlaczego ja? (535), serial paradokumentalny 19.25 Trudne sprawy (522), serial paradokumentalny 20.30 Wydarzenia, magazyn 21.00 Interwencja, magazyn reporterów

21.20 Pierwsza miłość (2209), serial obyczajowy 22.00 Świat według Kiepskich. Warszawa (424), serial komediowy 22.30 Aleja sław (94), magazyn 23.00 Jem i chudnę. Napoje (54), magazyn lifestylowy 23.30 Chłopaki do wzięcia (87), serial dokumentalny

CZWARTEK, 14.1.2016 r. * 14*stycznia 0.00 Dzień, który zmienił moje życie. Udawane wakacje. Miłość jest ślepa (112), serial paradokumentalny 0.55 Pielęgniarki (148), serial paradokumentalny 1.50 Awantura o kasę (188), teleturniej 2.45 Pamiętniki z wakacji 3 (33), serial paradokumentalny 3.40 Miodowe lata. Rodzina patologiczna (65), serial komediowy 4.30 Miodowe lata. Przepraszam Cię (66), serial komediowy 5.15 Miodowe lata. Rendez-vous w ciemno (67), serial komediowy 6.05 Daleko od noszy. Upiorny duch Kidlera (50), serial komediowy 6.35 Daleko od noszy. Anielska dobroć (51), serial komediowy 7.05 Świat według Kiepskich. Sekrety i kłamstwa (427), serial komediowy 7.35 Świat według Kiepskich. Dzień Szakala (428), serial komediowy 8.05 Świat według Kiepskich. Bomboni (429), serial komediowy 8.35 Rodzina zastępcza. Paryskie impresje (304), serial komediowy 9.35 Miodowe lata. Bar szybkiej obsługi (68), serial komediowy 10.25 Miodowe lata. Eksperyment medyczny (69), serial komediowy 11.10 Miodowe lata. Partia (70), serial komediowy 12.00 Malanowski i partnerzy. Dziennikarska intuicja (615), serial fabularno-dokumentalny 12.30 Malanowski i partnerzy. Miłość ponad wszystko (616), serial fabularno-dokumentalny 13.00 Dlaczego ja? (536), serial paradokumentalny 14.05 Wydarzenia, magazyn informacyjny 14.45 Trudne sprawy (523), serial paradokumentalny 15.40 Pamiętniki z wakacji (22), serial paradokumentalny 16.50 Świat według Kiepskich. Poszukiwany, poszukiwana (389), serial komediowy 17.25 Rodzina zastępcza. Siła zabobonu (147), serial komediowy 18.00 Dlaczego ja? (536), serial paradokumentalny 18.30 Dlaczego ja?, serial paradokumentalny 19.25 Trudne sprawy, serial paradokumentalny 20.30 Wydarzenia, magazyn informacyjny 21.00 Interwencja, magazyn reporterów 21.20 Pierwsza miłość, serial obyczajowy 22.00 Świat według Kiepskich, serial komediowy 22.30 Z tyłu sceny, program rozrywkowy 23.00 Przez żołądek do serca, magazyn 23.30 Skarby III Rzeszy, serial dokumentalny

Program TV Polonia na str 19., iTVN na str. 20 Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne zmiany w programie.

Nasze propozycje telewizji kanadyjskiej na weekend PIĄTEK AMCCAN (32) The Fugitive, godz. 17.00 Szanowany chirurg zostaje oskarżony o morderstwo żony i skazany na dożywocie.

Gdy w drodze do więzienia ucieka, jego śladem rusza szeryf.

WNED (15) Dial M for Murder, godz. 20.00 Zabójczo inteligentny mąż planuje śmierć swojej niewiernej, bogatej żony. Gdy plan spala na panewce, do akcji wkracza przebiegły kochanek i doświadczony detektyw policyjny.

AMCCAN (32) The Bourne Identity, godz. 20.00 Ekranizacja powieści Roberta Ludluma.

Jason Bourne w wyniku wypadku traci pamięć. Wszystko wskazuje na to, że pracował wcześniej jako płatny zabójca.

W (27) The Social Network, godz. 21.00

Historia powstania Facebooka. Komputerowy geniusz z Harvardu zakłada stronę thefacebook.com, która nieoczekiwanie bije rekordy popularności.

SLICE (41) Like Mother, Like Daughter, godz. 21.00 Kiedy córka znika bez śladu zamartwiona i zdeterminowana matka rozpoczyna swoje własne poszukiwania MUCH (29) The Host, godz. 22.00 Przyszłość. Ludzkie ciała i umysły opanowują Dusze, które choć dobre, nie potrafią czuć. Melanie udaje się nauczyć tego swoją Wagabundę.

AMCCAN (32) The Bourne Supremacy, godz. 22.30 Druga część przygód Jasona Bourne’a.

Ktoś podszywa się pod Bourne’a i morduje ludzi. Ten wraz z Marie musi uciekać z bezpiecznej kryjówki i ponownie zmierzyć się ze swoją mroczną przeszłością.

SOBOTA W (27) The House Bunny, godz. 18.30 Wyrzucona z rezydencji Playboya dziewczyna trafia do niepopularnego bractwa studenckiego, gdzie stara się zmienić oblicze domu i jego mieszkanek.

CIII (3) Arctic Blast, godz. 20.00 Grupa meteorologów próbuje zapobiec globalnej katastrofie wywołanej przez olbrzymią dziurę w warstwie ozonowej Ziemi.

SHCASEC (39) Thor: The Dark World, godz. 20.00 Thor próbuje zaprowadzić porządek w kosmosie, ale starożytna rasa, dowodzona przez mściwego Malekitha powraca, by zepchnąć wszechświat w ciemność.

W (27) The Internship, godz. 21.00 Dwóch bezrobotnych kumpli po czterdzie-

stce podejmuje staż w firmie internetowej, której właściciele mogliby być ich synami, co owocuje konfliktem pokoleń.

CNN (33) Steve Jobs: The Man in the Machine, godz. 21.00 Film opowiada historię życia Steve’a Jobsa.

AMCCAN (32) King Kong, godz. 22.00 Członkowie załogi badawczej odkrywają wyspę, gdzie rdzenni mieszkańcy czczą olbrzymią małpę o imieniu Kong. Stwór porywa Dwan - kobietę, którą ekspedycja wyłowiła z morza.

MUCH (29) The Mortal Instruments: City of Bones, godz. 22.00 Zwyczajna na pozór nastolatka odkrywa, że należy do niezwykłej kasty Nocnych Łowców, którzy chronią świat przed atakami demonów.

NIEDZIELA CMT (38) The Bridges of Madison County, godz.

18.00 Fotograf przybywa do hrabstwa Madison, by zrobić zdjęcia krytych mostów. Poznaje gospodynię domową, której rodzina wyjechała na festyn i nawiązuje z nią romans.

CHCH (11) Duplicity, godz. 20.00 Film opowiada o parze szpiegów korporacyjnych.

CJMT (14) Paper Moon, godz. 20.00 Drobny oszust i kombinator utrzymuje się ze sprzedaży Biblii. Pewnego dnia zjawia się na pogrzebie matki 10-letniej dziewczynki. Rodzina dziewczynki prosi go, aby po uroczystości odwiózł ją do ciotki.

W (27) American Reunion, godz. 21.00

Dziesięć lat po skończeniu liceum czterech kumpli spotyka się na zjeździe absolwentów. Okazuje się, że ani czas, ani doświadczenia życiowe nie zmieniły ich nawyków.

BRAVOC (40) Rush, godz. 21.00 Dwaj kierowcy Formuły 1, Brytyjczyk James Hunt i Austriak Niki Lauda, toczą skrajnie niebezpieczną rywalizację o tytuł mistrza świata.

AMCCAN (32) The Karate Kid Part II, godz. 22.30 Mistrz karate, Miyagi, razem ze swoim uczniem, Danielem, wyjeżdża na rodzinną Okinawę, by pożegnać się z umierającym ojcem.

BRAVOC (40) Drive, godz. 23.45 Bezimienny kierowca postanawia pomóc mężowi swojej sąsiadki w anulowaniu długu u groźnych bandytów.

www.gazetagazeta.com

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

strona 19

PROGRAM TV POLONIA PROPONUJE

TVP POLONIA

Od 8.1.2015 do 14.1.2016

www.tvpolonia.com

* PIĄTEK, 8.1.2016 r. *

0.30 Barwy szczęścia (1314), serial obyczajowy 1.00 Barwy szczęścia (1315), serial obyczajowy 1.25 Barwy szczęścia (1316), serial obyczajowy 2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.05 Pogoda, magazyn informacyjny 2.10 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.55 Pogoda, magazyn informacyjny 3.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 3.40 Pogoda, magazyn informacyjny 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn 4.45 Tych miasteczek już nie ma, koncert 5.20 Polonia 24, magazyn informacyjny 5.50 Halo Polonia, magazyn 6.50 Ferie w Polsce 7.10 Ojciec Mateusz 4. Rezydencja (124), serial kryminalny 8.00 Na dobre i na złe. Niezręczność (613), serial obyczajowy 9.00 Łom, film dokumentalny, Polska 2002 10.00 Kulturalni PL, magazyn 11.00 Słownik polsko@polski, talkshow prof. Jana Miodka 11.30 Teleexpress, magazyn informacyjny 11.55 M jak miłość (1178), serial obyczajowy 12.50 Tygodnik.pl, magazyn 13.45 Dobranocka. Podróże na burzowej chmurze. Włos Liczyrzepy (2), serial animowany 14.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 14.25 Sport, magazyn informacyjny 14.35 Pogoda, magazyn informacyjny 14.45 Ratownicy (4/13), serial obyczajowy 15.40 Gala Mistrzów Sportu 2015 (1), widowisko 16.35 Gala Mistrzów Sportu 2015 (2), widowisko 17.45 Opole 2008 na bis. Recital Ryszarda Rynkowskiego, koncert 18.15 Słownik polsko@polski, talkshow prof. Jana Miodka 18.50 M jak miłość (1178), serial obyczajowy 19.45 Dobranocka za oceanem. Podróże na burzowej chmurze. Włos Liczyrzepy (2), serial animowany 20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.20 Sport, magazyn informacyjny 20.25 Pogoda, magazyn informacyjny 20.40 Ratownicy (4/13), serial obyczajowy 21.35 Gala Mistrzów Sportu 2015 (1), widowisko 22.30 Gala Mistrzów Sportu 2015 (2), widowisko 23.35 Tygodnik.pl, magazyn

23.50 Świat się kręci, talk-show 0.45 Great Loop Polonia 2014-209.

Chicago - Nowy Orlean (1), film dokumentalny, USA 2015 1.30 Między nami bocianami. Powrót boćków (1), serial animowany 2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.05 Pogoda, magazyn informacyjny 2.10 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.55 Pogoda, magazyn informacyjny 3.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 3.40 Pogoda, magazyn informacyjny 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn 4.45 Szlakiem miejsc niezwykłych. Pomniki historii. Kazimierz Dolny, cykl reportaży 4.55 Polonia w komie 5.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 5.35 Halo Polonia, magazyn 6.35 Wiadomości, magazyn informacyjny 6.50 Na sygnale 3. Próba (77), serial fabularno-dokumentalny 7.25 M jak miłość (1177), serial obyczajowy 8.25 Determinator (8/13), serial kryminalny 9.15 Zapiski łazęgi. Widzeńsko, cykl felietonów 9.25 Niezapomniane koncerty. "To co dał mi los..." - koncert Krzysztofa Krawczyka, koncert 10.20 Nie ma jak Polska. Kujawskopomorskie. Szlakiem historii, szlakiem kultury (2), magazyn turystyczny 10.55 Załoga Eko - Na tropie tajemnic przyrody. Tajemnice nietoperzy (18), magazyn ekologiczny 11.20 Polonia w komie 11.30 Teleexpress, magazyn informacyjny 11.55 Sztuka życia. Mariusz Czerkawski, magazyn poradnikowy 12.25 Każdy ma swój port..., reportaż 12.55 Na sygnale 3. Próba (77), serial fabularno-dokumentalny 13.25 Przygody smoka Pola. Jestem Pol (1), program edukacyjny 13.45 Dobranocka. Film pod strasznym tytułem (13), serial animowany 14.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 14.15 Sport, magazyn informacyjny 14.25 Pogoda, magazyn informacyjny 14.30 Na dobre i na złe. Niezręczność (613), serial obyczajowy 15.35 Polonia w komie 16.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 16.35 Halo Polonia, magazyn 17.40 Córka albo syn, film obyczajowy, Polska 1979 19.15 Między nami bocianami. Powrót boćków (1), serial animowany 19.45 Dobranocka za oceanem. Film pod strasznym tytułem (13), serial animowany 20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.15 Sport, magazyn informacyjny 20.20 Pogoda, magazyn informacyjny 20.30 Na dobre i na złe. Niezręczność (613), serial obyczajowy 21.20 Polonia w komie 21.45 Na sygnale 3. Próba (77), serial fabularno-dokumentalny 22.20 Polonia 24, magazyn informacyjny 22.50 Halo Polonia, magazyn 23.40 Las Story (21), program edukacyjny

* 10 NIEDZIELA, 10.1.2016 r. * stycznia

0.25 Łom, film dokumentalny, Polska 2002 1.30 Bal w Operze, spektakl z 24. PPA we Wrocławiu, na podstawie poematu Juliana Tuwima 2.20 Polska z Miodkiem. Dąbki, Laski, Maczki, Piaski (43), magazyn 2.30 Z naturą na co dzień. Woj. pomorskie (5/6), serial dokumentalny 3.00 Załoga Eko - Na tropie tajemnic przyrody. Wyspa fok (19), magazyn ekologiczny 3.30 Przygody smoka Pola. Dom (2), program edukacyjny 3.45 24. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, widowisko *9 SOBOTA, stycznia 9.1.2016 r. * 4.30 Droga. Rysopis uwodziciela (5/6), serial obyczajowy 0.05 Barwy szczęścia (1313), serial oby- 5.35 Hity i historie gwiazd. Alibabki, czajowy magazyn muzyczny

5.55 Między ziemią a niebem, magazyn 6.00 Anioł Pański 6.15 Między ziemią a niebem, magazyn 6.45 Pod Tatrami. Jesienny Chart, magazyn 6.55 Czekamy na Światowe Dni Młodzieży - kronika (24) 7.00 Transmisja mszy świętej z kościoła pw. św. Mikołaja w Krobi, program religijny 8.20 Myśliwiec z.pl, magazyn łowiecki 8.50 Okrasa łamie przepisy. Kaczka z octem i musztardą, magazyn kulinarny 9.20 24. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, widowisko 10.25 A la show. Olga Lipińska (31), talk-show 10.55 Dzika Polska, cykl reportaży 11.20 Polska z Miodkiem. Dąbki, Laski, Maczki, Piaski (43), magazyn 11.30 M jak miłość (1179), serial obyczajowy 12.20 Racja stanu, program publicystyczny 12.55 Przygody smoka Pola. Dom (2), program edukacyjny 13.10 Dobranocka. Król Maciuś Pierwszy. Żegnaj Klu-Klu (24), serial animowany 13.30 Wiadomości, magazyn informacyjny 13.50 24. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, widowisko 14.15 Sport, magazyn informacyjny 14.25 Pogoda, magazyn informacyjny 14.35 Siła wyższa. Droga ślepców (5/ 13), serial komediowy 15.30 Teatr Telewizji. Udręka życia, sztuka Hanocha Levina 16.55 24. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy,widowisko 18.15 Racja stanu, program publicystyczny 18.50 M jak miłość (1179), serial obyczajowy 19.45 Dobranocka za oceanem. Król Maciuś Pierwszy. Żegnaj Klu-Klu (24), serial animowany 20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.20 Sport, magazyn informacyjny 20.30 Pogoda, magazyn informacyjny 20.35 Polska z Miodkiem. Dąbki, Laski, Maczki, Piaski (43), magazyn 20.40 Siła wyższa. Droga ślepców (5/ 13), serial komediowy 21.40 Teatr Telewizji. Udręka życia, sztuka Hanocha Levina 23.10 Festiwal 1. kultur. Piwnica św.

Norberta (1), koncert 23.40 Dzika Polska, cykl reportaży

*11 PONIEDZIAŁEK, 11.1.2016 r. * stycznia 0.15 Racja stanu, program publicystyczny 0.45 Nad Niemnem, magazyn Polaków na Białorusi 1.05 Przygody smoka Pola. Dom (2), program edukacyjny 1.25 Sześć milionów sekund. Magia rękawic (5/19), serial przygodowy 2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.05 Pogoda, magazyn informacyjny 2.10 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.55 Pogoda, magazyn informacyjny 3.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 3.40 Pogoda, magazyn informacyjny 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn 4.55 Polonia w komie 5.05 Nie ma jak Polska. Szczecin wielka historia i najpiękniejsza filharmonia Europy, magazyn turystyczny 5.35 Tygodnik.pl, magazyn 6.25 Polska z Miodkiem, magazyn 6.35 Wiadomości, magazyn informacyjny 6.50 Barwy szczęścia (1317), serial obyczajowy 7.25 Siła wyższa. Droga ślepców (5/ 13), serial komediowy 8.25 Udręka życia, sztuka Hanocha Levina 10.25 Cappuccino z książką (6), magazyn kulturalny 10.55 Codzienna 2 m. 3 (10), serial komediowy 11.20 Polonia w komie

11.30 Teleexpress, magazyn informacyjny 11.55 Kulturalni PL, magazyn 12.55 Barwy szczęścia (1317), serial obyczajowy 13.25 Nad Niemnem, magazyn Polaków na Białorusi 13.45 Dobranocka. Lis Leon. Koszmarna noc (10), serial animowany 14.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 14.25 Sport, magazyn informacyjny 14.40 Pogoda, magazyn informacyjny 15.50 Cisza nad rozlewiskiem (13-ost.), serial obyczajowy 15.50 Polonia w komie 16.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 16.35 Halo Polonia, magazyn 17.40 Tomasz Lis na żywo, talk-show 18.45 Codzienna 2 m. 3 (10), serial komediowy 19.15 Sześć milionów sekund. Magia rękawic (5/19), serial przygodowy 19.45 Dobranocka za oceanem. Lis Leon. Koszmarna noc (10), serial animowany 20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.25 Sport, magazyn informacyjny 20.35 Pogoda, magazyn informacyjny 20.45 Cisza nad rozlewiskiem (13-ost.), serial obyczajowy 21.35 Polonia w komie 21.45 Barwy szczęścia (1317), serial obyczajowy 22.20 Polonia 24, magazyn informacyjny 22.50 Halo Polonia, magazyn 23.40 Sztuka życia. Dariusz Wieteska, magazyn poradnikowy

* WTOREK, 12.1.2016 r. * 12 stycznia 0.05 Świat się kręci, talk-show 1.00 Cafe Historia. Koronacja orła, program publicystyczny 1.25 Żegnaj, Rockefeller (12/13), serial przygodowy 2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.05 Pogoda, magazyn informacyjny 2.10 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.55 Pogoda, magazyn informacyjny 3.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 3.40 Pogoda, magazyn informacyjny 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn 4.55 Polonia w komie 5.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 5.35 Halo Polonia, magazyn 6.35 Wiadomości, magazyn informacyjny 6.50 Barwy szczęścia (1318), serial obyczajowy 7.25 Ratownicy (4/13), serial obyczajowy 8.20 Tomasz Lis na żywo, talk-show 9.15 Zapiski łazęgi. Kołbacz, cykl felietonów 9.25 Z naturą na co dzień. Woj. warmińsko-mazurskie (6-ost.), serial dokumentalny 10.00 Hala odlotów 5. Czy Europa jeszcze da się lubić? (15), talk-show 10.55 Codzienna 2 m. 3 (11), serial komediowy 11.20 Polonia w komie 11.30 Teleexpress, magazyn informacyjny 11.50 Polska z Miodkiem. Bolesławiec Śląski (44), magazyn 11.53 Nożem i widelcem. Kasza jaglana na mleku sojowym, schab z szalotką i gorgonzolą, magazyn kulinarny 12.05 Alchemia zdrowia i urody, magazyn 12.25 Naszaarmia.pl, magazyn 12.55 Barwy szczęścia (1318), serial obyczajowy 13.25 Informacje kulturalne 13.45 Dobranocka. Kolorowy świat Pacyka. Papierowy smok (14), serial animowany 14.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 14.25 Sport, magazyn informacyjny 14.40 Pogoda, magazyn informacyjny 14.50 Ojciec Mateusz 4. Zielony zakątek (125), serial kryminalny 15.40 Polska z Miodkiem. Bolesławiec

Śląski (44), magazyn 15.50 Polonia w komie 16.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 16.35 Halo Polonia, magazyn 17.40 List biskupów, film dokumentalny, Polska 2015 18.45 Codzienna 2 m. 3 (11), serial komediowy 19.15 Żegnaj, Rockefeller (12/13), serial przygodowy 19.45 Dobranocka za oceanem. Kolorowy świat Pacyka. Papierowy smok (14), serial animowany 20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.25 Sport, magazyn informacyjny 20.35 Pogoda, magazyn informacyjny 20.45 Ojciec Mateusz 4. Zielony zakątek (125), serial kryminalny 21.35 Polonia w komie 21.45 Barwy szczęścia (1318), serial obyczajowy 22.10 Polska z Miodkiem. Bolesławiec Śląski (44), magazyn 22.20 Polonia 24, magazyn informacyjny 22.50 Halo Polonia, magazyn 23.40 Nad Niemnem, magazyn Polaków na Białorusi 23.55 Zapiski łazęgi. Kołbacz, cykl felietonów

ŚRODA, 13.4.2014 r. * 13*stycznia 0.05 Świat się kręci, talk-show 1.00 Program ekumeniczny 1.25 Znak orła. Najwyższa godność.

1331 (14-ost.), serial historyczny 2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.05 Pogoda, magazyn informacyjny 2.10 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.55 Pogoda, magazyn informacyjny 3.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 3.40 Pogoda, magazyn informacyjny 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn 4.55 Polonia w komie 5.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 5.35 Halo Polonia, magazyn 6.35 Wiadomości, magazyn informacyjny 6.50 Barwy szczęścia (1319), serial obyczajowy 7.25 Cisza nad rozlewiskiem (13-ost.), serial obyczajowy 8.25 List biskupów, film dokumentalny, Polska 2015 9.20 Ferie w Polsce 9.40 Paszporty "Polityki", gala 10.55 Codzienna 2 m. 3 (12), serial komediowy 11.20 Polonia w komie 11.30 Teleexpress, magazyn informacyjny 11.55 Okrasa łamie przepisy. Kaczka z octem i musztardą, magazyn kulinarny 12.25 Studio Wschód, program publicystyczny 12.55 Barwy szczęścia (1319), serial obyczajowy 13.25 Wilnoteka, magazyn 13.45 Dobranocka. Mały pingwin PikPok. Spotkanie z Kasią (13), serial animowany 14.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 14.30 Sport, magazyn informacyjny 14.40 Pogoda, magazyn informacyjny 14.50 Egzamin z życia (54), serial obyczajowy 15.50 Polonia w komie 16.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 16.35 Halo Polonia, magazyn 17.40 Po prostu, program Tomasza Sekielskiego 18.45 Codzienna 2 m. 3 (12), serial komediowy 19.15 Znak orła. Najwyższa godność.

1331 (14-ost.), serial historyczny 19.45 Dobranocka za oceanem. Mały pingwin Pik-Pok. Spotkanie z Kasią (13), serial animowany 20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.25 Sport, magazyn informacyjny

20.35 Pogoda, magazyn informacyj-ny 20.45 Egzamin z życia (54), serial obyczajowy 21.35 Polonia w komie 21.45 Barwy szczęścia (1319), serial obyczajowy 22.20 Polonia 24, magazyn informacyjny 22.50 Halo Polonia, magazyn 23.40 Wilnoteka, magazyn 23.55 Zapiski łazęgi, cykl felietonów

*14CZWARTEK, 14.1.2016 r. * stycznia 0.05 Świat się kręci, talk-show 1.05 Flesz historii, cykl reportaży 1.25 Awantura o Basię. Awantura dziewiąta, czyli rzecz o niespodziewanym spadku (9/12), serial przygodowy 2.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.05 Pogoda, magazyn informacyjny 2.10 Pytanie na śniadanie, magazyn 2.55 Pogoda, magazyn informacyjny 3.00 Pytanie na śniadanie, magazyn 3.40 Pogoda, magazyn informacyjny 3.45 Pytanie na śniadanie, magazyn 5.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 5.35 Halo Polonia, magazyn 6.35 Wiadomości, magazyn informacyjny 6.50 Barwy szczęścia (1320), serial obyczajowy 7.25 M jak miłość (1178), serial obyczajowy 8.20 Egzamin z życia (54), serial obyczajowy 9.15 Wilnoteka, magazyn 9.35 Po prostu, program Tomasza Sekielskiego 10.30 Do zobaczenia w Krakowie, cykl reportaży 10.55 Codzienna 2 m. 3 (13), serial komediowy 11.20 Polonia w komie 11.30 Teleexpress, magazyn informacyjny 11.50 Polska z Miodkiem. Legnica (45), magazyn 11.55 Makłowicz w podróży. Podróż 41. Malezja - Georgetown, magazyn kulinarny 12.25 Saga rodów. Ród Hartwigów, cykl dokumentalny 12.55 Barwy szczęścia (1320), serial obyczajowy 13.25 Ferie w Polsce 13.45 Dobranocka. Pomysłowy wnuczek. A jednak nie tonie (4), serial animowany 14.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 14.25 Sport, magazyn informacyjny 14.40 Pogoda, magazyn informacyjny 14.55 Determinator (9/13), serial kryminalny 15.50 Polonia w komie 16.05 Polonia 24, magazyn informacyjny 16.35 Halo Polonia, magazyn 17.40 Ekstradycja (2/6), serial sensacyjny 18.35 Polska z Miodkiem. Legnica (45), magazyn 18.45 Codzienna 2 m. 3 (13), serial komediowy 19.15 Awantura o Basię. Awantura dziewiąta, czyli rzecz o niespodziewanym spadku (9/12), serial przygodowy 19.45 Dobranocka za oceanem. Pomysłowy wnuczek. A jednak nie tonie (4), serial animowany 20.00 Wiadomości, magazyn informacyjny 20.25 Sport, magazyn informacyjny 20.35 Pogoda, magazyn informacyjny 20.45 Determinator (9/13), serial kryminalny 21.35 Polonia w komie 21.45 Barwy szczęścia (1320), serial obyczajowy 22.20 Polonia 24, magazyn informacyjny 22.50 Halo Polonia, magazyn 23.40 Saga rodów. Ród Hartwigów cykl dokumentalny 0.00 Polska z Miodkiem. Legnica (45), magazyn

W każdym wydaniu "Gazety" w tygodniu zamieszczamy program TV Polonia, iTVN i Polsat 2 Program TV Polsat 2 na str. 18, ITVN na str. 20

strona 20

www.gazetagazeta.com

Gazeta 1, 8 - 14 stycznia 2016

PROGRAM ITVN PROPONUJE

PROGRAM TELEWIZYJNY od 8.1.2016 do 14.1.2016 * PIĄTEK, 8.1.2016 r. * ITVN, wtorek, 2015-12-29 0.15 Nie kłam, kochanie - komedia, Polska 2008, reżyseria. Piotr Wereśniak, scenariusz. Ilona Łepkowska, muzyka. Maciej Zieliński, obsada. Piotr Adamczyk, Marta Żmuda-Trzebiatowska, Grażyna Szapołowska, Beata Tyszkiewicz, Magdalena Schejbal, Tomasz Karolak, Sławomir Orzechowski, Tamara Arciuch, Joanna Liszowska 2.00 Dziedzictwo del Monte - telenowela, Kolumbia, USA 12/128 2.45 Singielka - serial, Polska 61/123 3.10 Majka - serial, Polska 4/190 3.35 Szpital - serial obyczajowy, Polska 360 4.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2314 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4459 5.50 Nowy Gadżet - program rozrywkowy, Polska 7/13 6.15 Droga do miłości - telenowela, Argentyna 46/100 7.05 Pogoda - program informacyjny, Polska 7.09 Pogoda - program informacyjny, Polska 7.11 Pogoda - program informacyjny, Polska 7.14 Pogoda - program informacyjny, Polska 7.20 Majka - serial, Polska 4/190 7.50 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2201 8.15 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 1742 10.45 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2314 11.25 Sędzia Anna Maria Wesołowska serial fabularno-dokumentalny, Polska 79/ 116 12.10 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 73/156 12.55 Pogoda - program informacyjny, Polska 12.57 Pogoda - program informacyjny, Polska 13.00 Pogoda - program informacyjny, Polska 13.02 Pogoda - program informacyjny, Polska 13.05 Usta Usta - serial obyczajowy, Polska 4/12 13.55 Dziedzictwo del Monte - telenowela, Kolumbia, USA 13/128 14.40 Szpital - serial obyczajowy, Polska 360 15.25 Perfekcyjna Pani Domu - program rozrywkowy, Polska 4/13 16.15 Świat w waszych oczach - serial podróżniczy, Francja 8/13 16.40 Droga do miłości - telenowela, Argentyna 47/100 17.30 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 74/156 18.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2315 19.10 Szpital - serial obyczajowy, Polska 361 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.30 Sport - program informacyjny, Polska 20.35 Pogoda - program informacyjny, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4460 21.00 Ja to mam szczęście - serial komediowy, Polska 15/26 21.30 Cień przeznaczenia - serial thriller, Włochy 1/6 23.15 Trzynasty apostoł. Wybraniec - serial thriller, Włochy 11/12

* SOBOTA, 9.1.2016 r. * ITVN, sobota, 2016-01-09 0.15 Wilcze słońce - serial przygodowy, Rosja 8/12 1.10 Kuba Wojewódzki - program rozrywkowy, Polska 4/15 1.55 Doradca smaku - program kulinarny, Polska 2.00 Dziedzictwo del Monte - telenowela, Kolumbia, USA 13/128 2.45 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 74/156 3.25 Francuski numer - komedia, Polska 2006, reżyseria. Robert Wichrowski, scenariusz. Robert WichrowskiMariusz Pujszo, muzyka. Konrad Tomanek, obsa-

da. Karolina Gruszka, Jan Frycz, Maciej Stuhr, Robert Więckiewicz, Marcin Dorociński 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4460 5.50 Świat w waszych oczach - serial podróżniczy, Francja 8/13 6.15 Miasto Kobiet - talk show, Polska 7/12 7.00 Magiel Towarzyski - program rozrywkowy, Polska 6/14 7.35 Będzie pan zadowolony - program motoryzacyjny, Polska 5/13 8.00 101 napraw - program motoryzacyjny, Polska 2/11 8.25 Dorota was urządzi - program rozrywkowy, Polska 4/13 9.00 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 876 11.15 Co za tydzień - magazyn, Polska 732 11.55 Maja w ogrodzie - program ogrodniczy, Polska 1/50 12.20 Widziane z nieba - serial dokumentalny, Francja 27/30 13.30 Cofnij czas - program rozrywkowy, Polska 4/12 14.15 Będzie pan zadowolony - program motoryzacyjny, Polska 6/13 14.40 Trzy róże Ewy - miniserial obyczajowy, Włochy 13/14 16.10 Doradca smaku - program kulinarny, Polska 16.15 Przepis na życie - serial obyczajowy, Polska 5/13 17.05 Singielka - serial, Polska 1/41 18.35 Sablewskiej sposób na modę - program rozrywkowy, Polska 6/13 19.10 Usta Usta - serial obyczajowy, Polska 5/12 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.25 Sport - program informacyjny, Polska 20.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4461 21.00 Cyrk Bukowsky - serial thriller, Czechy 10/12 21.55 Kołysanka z Phnom Penh - dokument, Polska 23.35 Cofnij czas - program rozrywkowy, Polska 4/12

* NIEDZIELA, 10.1.2016 r. * ITVN, niedziela, 2016-01-10 0.20 Automaniak - program motoryzacyjny, Polska 3/7 0.55 Doradca smaku - program kulinarny, Polska 1.00 Tylko z miłości - serial obyczajowo sensacyjny, Włochy 10 2.30 Miasto Kobiet - talk show, Polska 7/12 3.15 Nie kłam, kochanie - komedia, Polska 2008, reżyseria. Piotr Wereśniak, scenariusz. Ilona Łepkowska, muzyka. Maciej Zieliński, obsada. Piotr Adamczyk, Marta Żmuda-Trzebiatowska, Grażyna Szapołowska, Beata Tyszkiewicz, Magdalena Schejbal, Tomasz Karolak, Sławomir Orzechowski, Tamara Arciuch, Joanna Liszowska 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4461 5.50 Emil łowca fotoradarów - program edukacyjny, Polska 2/12 6.15 Usta Usta - serial obyczajowy, Polska 5/12 7.00 Emil łowca fotoradarów - program edukacyjny, Polska 2/12 7.25 Trzy róże Ewy - miniserial obyczajowy, Włochy 13/14 9.00 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 877 11.15 Wilcze słońce - serial przygodowy, Rosja 9/12 12.10 Dorota was urządzi - program rozrywkowy, Polska 5/13 12.45 X Factor - program rozrywkowy, Polska 9/14 14.40 Stan krytyczny - serial obyczajowy, Francja 18/24 15.35 Mityczne szlaki - dokument, Francja 4/41 16.30 Na Wspólnej Omnibus - serial obyczajowy, Polska 559 18.00 Nowy Gadżet - program rozrywkowy, Polska 7/13 18.20 Kuchenne rewolucje - program kulinarno-rozrywkowy, Polska 3/15

19.10 Ale jazda - program rozrywkowy, Polska 3/12 19.35 Emil łowca fotoradarów - program edukacyjny, Polska 3/12 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.25 Sport - program informacyjny, Polska 20.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4462 21.00 Miejska dżungla - serial obyczajowosensacyjny, Francja 1/8 21.50 Miejska dżungla - serial obyczajowosensacyjny, Francja 2/8 22.45 Przepis na życie - serial obyczajowy, Polska 6/13 23.30 Superwizjer - magazyn reporterów, Polska 1034 23.55 Życie bez wstydu - program rozrywkowy, Polska 6/12

* PONIEDZIAŁEK, 11.1.2016 * ITVN, poniedziałek, 2016-01-11 0.40 Mityczne szlaki - dokument, Francja 4/ 41 1.30 Cyrk Bukowsky - serial thriller, Czechy 10/12 2.25 Widziane z nieba - serial dokumentalny, Francja 27/30 3.35 Łowy na drobną zwierzynę - dokument, Polska 4.00 Na ratunek zagrożonym gatunkom dokument, Polska 4.25 Magiel Towarzyski - program rozrywkowy, Polska 6/14 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4462 5.50 Ale jazda - program rozrywkowy, Polska 3/12 6.15 Droga do miłości - telenowela, Argentyna 47/100 7.05 Pogoda - program informacyjny, Polska 7.09 Pogoda - program informacyjny, Polska 7.11 Pogoda - program informacyjny, Polska 7.14 Pogoda - program informacyjny, Polska 7.20 Maja w ogrodzie - program ogrodniczy, Polska 1/50 7.50 Ja to mam szczęście - serial komediowy, Polska 15/26 8.15 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 1743 10.45 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2315 11.25 Sędzia Anna Maria Wesołowska serial fabularno-dokumentalny, Polska 80/ 116 12.10 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 74/156 12.55 Pogoda - program informacyjny, Polska 12.57 Pogoda - program informacyjny, Polska 13.00 Pogoda - program informacyjny, Polska 13.02 Pogoda - program informacyjny, Polska 13.05 Singielka - serial, Polska 61/123 13.30 Majka - serial, Polska 5/190 13.55 Dziedzictwo del Monte - telenowela, Kolumbia, USA 14/128 14.40 Szpital - serial obyczajowy, Polska 361 15.25 Przepis na życie - serial obyczajowy, Polska 6/13 16.15 Pyszne 25 - program kulinarny, Polska 11/12 16.40 Droga do miłości - telenowela, Argentyna 48/100 17.30 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 75/156 18.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2316 19.10 Szpital - serial obyczajowy, Polska 362 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.30 Sport - program informacyjny, Polska 20.35 Pogoda - program informacyjny, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4463 21.00 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2202 21.30 Singielka - serial, Polska 62/123 22.00 Wiem, co jem i wiem, co kupuję program rozrywkowy, Polska 6/13 22.40 X Factor - program rozrywkowy, Polska 10/14

3.10 Majka - serial, Polska 5/190 3.35 Szpital - serial obyczajowy, Polska 362 4.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2316 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4463 5.50 Pyszne 25 - program kulinarny, Polska 11/12 6.15 Droga do miłości - telenowela, Argentyna 48/100 7.05 Pogoda - program informacyjny, Polska 7.09 Pogoda - program informacyjny, Polska 7.11 Pogoda - program informacyjny, Polska 7.14 Pogoda - program informacyjny, Polska 7.20 Majka - serial, Polska 5/190 7.50 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2202 8.15 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 1744 10.45 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2316 11.25 Sędzia Anna Maria Wesołowska serial fabularno-dokumentalny, Polska 81/ 116 12.10 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 75/156 12.55 Pogoda - program informacyjny, Polska 12.57 Pogoda - program informacyjny, Polska 13.00 Pogoda - program informacyjny, Polska 13.02 Pogoda - program informacyjny, Polska 13.05 Singielka - serial, Polska 62/123 13.30 Majka - serial, Polska 6/190 13.55 Dziedzictwo del Monte - telenowela, Kolumbia, USA 15/128 14.40 Szpital - serial obyczajowy, Polska 362 15.25 Kuchenne rewolucje - program kulinarno-rozrywkowy, Polska 3/15 16.15 101 napraw - program motoryzacyjny, Polska 3/11 16.40 Droga do miłości - telenowela, Argentyna 49/100 17.30 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 76/156 18.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2317 19.10 Szpital - serial obyczajowy, Polska 363 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.30 Sport - program informacyjny, Polska 20.35 Pogoda - program informacyjny, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4464 21.00 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2203 21.30 Singielka - serial, Polska 63/123 22.00 Życie bez wstydu - program rozrywkowy, Polska 7/12 22.55 Kuba Wojewódzki - program rozrywkowy, Polska 5/15 23.45 Uwaga! Pirat - program motoryzacyjny, Polska 14/16

* ŚRODA, 13.1.2016 r. * ITVN, środa, 2016-01-13 0.20 Świat w waszych oczach - serial podróżniczy, Francja 8/13 0.50 Trzynasty apostoł. Wybraniec - serial thriller, Włochy 11/12 1.50 Doradca smaku - program kulinarny,

Polska 2.00 Dziedzictwo del Monte - telenowela, Kolumbia, USA 15/128 2.45 Singielka - serial, Polska 63/123 3.10 Majka - serial, Polska 6/190 3.35 Szpital - serial obyczajowy, Polska 363 4.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2317 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4464 5.50 101 napraw - program motoryzacyjny, Polska 3/11 6.15 Droga do miłości - telenowela, Argentyna 49/100 7.05 Pogoda - program informacyjny, Polska 7.09 Pogoda - program informacyjny, Polska 7.11 Pogoda - program informacyjny, Polska 7.14 Pogoda - program informacyjny, Polska 7.20 Majka - serial, Polska 6/190 7.50 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2203 8.15 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 1745 10.45 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2317 11.25 Sędzia Anna Maria Wesołowska serial fabularno-dokumentalny, Polska 82/ 116 12.10 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 76/156 12.55 Pogoda - program informacyjny, Polska 12.57 Pogoda - program informacyjny, Polska 13.00 Pogoda - program informacyjny, Polska 13.02 Pogoda - program informacyjny, Polska 13.05 Singielka - serial, Polska 63/123 13.30 Majka - serial, Polska 7/190 13.55 Dziedzictwo del Monte - telenowela, Kolumbia, USA 16/128 14.40 Szpital - serial obyczajowy, Polska 363 15.25 Cofnij czas - program rozrywkowy, Polska 4/12 16.15 Wiem, co jem - program rozrywkowy, Polska 4/15 16.40 Droga do miłości - telenowela, Argentyna 50/100 17.30 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 77/156 18.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2318 19.10 Szpital - serial obyczajowy, Polska 364 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.30 Sport - program informacyjny 20.35 Pogoda - program informacyjny 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4465 21.00 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2204 21.30 Singielka - serial, Polska 64/123 22.00 Perfekcyjna Pani Domu - program rozrywkowy, Polska 5/13 22.55 Sablewskiej sposób na modę - program rozrywkowy, Polska 7/13 23.30 Cień przeznaczenia - serial thriller, Włochy 1/6

*ITVN, CZWARTEK, 14.1.2016 r. * czwartek, 2016-01-14 1.15 Magiel Towarzyski - program rozrywkowy, Polska 6/14 1.50 Doradca smaku - program kulinarny,

Polska 2.00 Dziedzictwo del Monte - telenowela, Kolumbia, USA 16/128 2.45 Singielka - serial, Polska 64/123 3.10 Majka - serial, Polska 7/190 3.35 Szpital - serial obyczajowy, Polska 364 4.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2318 5.00 Fakty - program informacyjny, Polska 5.25 Sport - program informacyjny, Polska 5.30 Pogoda - program informacyjny, Polska 5.35 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4465 5.50 Wiem, co jem - program rozrywkowy, Polska 4/15 6.15 Droga do miłości - telenowela, Argentyna 50/100 7.05 Pogoda - program informacyjny, Polska 7.09 Pogoda - program informacyjny, Polska 7.11 Pogoda - program informacyjny, Polska 7.14 Pogoda - program informacyjny, Polska 7.20 Majka - serial, Polska 7/190 7.50 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2204 8.15 Dzień Dobry TVN - magazyn, Polska 1746 10.45 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2318 11.25 Sędzia Anna Maria Wesołowska serial fabularno-dokumentalny, Polska 83/ 116 12.10 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 77/156 12.55 Pogoda - program informacyjny, Polska 12.57 Pogoda - program informacyjny, Polska 13.00 Pogoda - program informacyjny, Polska 13.02 Pogoda - program informacyjny, Polska 13.05 Singielka - serial, Polska 64/123 13.30 Majka - serial, Polska 8/190 13.55 Dziedzictwo del Monte - telenowela, Kolumbia, USA 17/128 14.40 Szpital - serial obyczajowy, Polska 364 15.25 Dorota was urządzi - program rozrywkowy, Polska 5/13 16.00 Doradca smaku - program kulinarny, Polska 16.10 Doradca smaku - program kulinarny, Polska 16.15 Nowy Gadżet - program rozrywkowy, Polska 8/13 16.40 Droga do miłości - telenowela, Argentyna 51/100 17.30 Szkoła - serial fabularno - dokumentalny, Polska 78/156 18.20 Rozmowy w toku - talk show, Polska 2319 19.10 Szpital - serial obyczajowy, Polska 365 20.00 Fakty - program informacyjny, Polska 20.30 Sport - program informacyjny, Polska 20.35 Pogoda - program informacyjny, Polska 20.40 Uwaga! - program interwencyjny, Polska 4466 21.00 Na Wspólnej - serial obyczajowy, Polska 2205 21.30 Singielka - serial, Polska 65/123 22.00 Automaniak - program motoryzacyjny, Polska 4/7 22.40 Kuchenne rewolucje - program kulinarno-rozrywkowy, Polska 4/15 23.30 Miasto Kobiet - talk show, Polska 8/ 12

* WTOREK, 12.1.2016 r. * ITVN, wtorek, 2016-01-12 0.30 Leśne kompleksy - dokument, Polska 0.55 Las pełen wody - dokument, Polska 1.20 Miasto Kobiet - talk show, Polska 7/12 2.00 Dziedzictwo del Monte - telenowela, Kolumbia, USA 14/128 2.45 Singielka - serial, Polska 62/123

Serwis informacyjny - reportaże - filmy - seriale - sport - pogoda - serwis informacyjny - reportaże - filmy - seriale - sport - pogoda - serwis informacyjny - reportaże - filmy - seriale - sport - pogoda