Goniec Polski 382 - Teraz Polska! by SamiSwoi.news

Wielki sprzeciw Strajkuje cała budżetówka, chaos jest nieunikniony

Orkiestra made in Poland Sam Jurek Owsiak promował w Londynie WOŚP

p o l i s h

t i m e s

Arrinera znad Wisły Pierwszy polski supersamochód z brytyjską pomocą

polski .com nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

goniec t h e

1 lipca Polska obejmuje przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej. Apetyty mamy olbrzymie, a machina promocyjna pracuje pełną parą. Start polskiej prezydencji wypadł jednak na zakręcie. Europa najwyraźniej hamuje, gdy my chcemy przyspieszać.

Teraz Polska!

str. 6-8

4 w numerze

| |

6 temat tygodnia Teraz Polska!

Jest logo stworzone przez autora słynnego znaku „Solidarność”. Jest bogaty program kulturalny w Polsce, Londynie oraz wielu innych stolicach Europy i świata. Jest plan tego, czym chcemy się zajmować przez sześć miesięcy polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. Nie ma zgody co do tego, w którą stronę ta Unia powinna iść.

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

Teraz Polska!

WIADOMOŚCI 10 Z Polski 12 Ze świata 14 Z Wielkiej Brytanii

Pobudka!

traszna europejska gorączka zawładnęła Polakami. Będziemy rządzić Unią! Wreszcie jakieś zadanie na miarę naszych możliwości. Prezydencja nie jest jednak tronem wspólnej Europy, a raczej żmudną robotą, urządzaniem trudnych negocjacji i dyplomatyczną żonglerką. To bardziej administrowanie niż rządzenie.

Tuż przed tą wiekopomną chwilą premier Donald Tusk wylał kubeł zimnej wody na rozgrzane polskie głowy. – Dla Brukseli to nie jest żaden nadzwyczajny moment. Kilkadziesiąt razy tutaj ktoś przekazywał komuś prezydencję. Więc nie spodziewajcie się, żeby w związku z tym Bruksela oszalała ze szczęścia albo z podniecenia – powiedział. A jednak ciągle mamy wielką nadzieję, że ta polska prezydencja będzie przełomem. Wyobraźcie sobie, że Brytyjczycy dowiadują się wreszcie, iż Polska nie leży na prawie azjatyckich rubieżach Starego Kontynentu, a żaden Holender nie odważy się już potem powiedzieć o „hołocie”, bo z miejsca uznany zostanie za chama i ignoranta. Wszyscy przekonują się, że Polska to nowoczesny, silny, zaawansowany technologicznie partner ze sprawną administracją i inteligentną organizacją. Wyobrażacie sobie...? No to pstryk! Czas się obudzić! Adam Skorupiński

goniec t h e

p o l i s h

t i m e s

polski .com

Adres: Goniec Polski - The Polish Times, 60 The Mall, Ealing Broadway, London W5 3TA Dyrektor wydawniczy: Agnieszka Żurakowska Redaktor naczelny: Adam Skorupiński, E: ska@mail.goniec.com Redakcja (Editorial): T: 020 7099 7106, F: 020 7099 6815, E: redakcja@mail.goniec.com, Anna Rączkowska, Jakub Ryszko, Dominik Waszek Współpraca: K. Bzowska, J. Rujna, R. Folta, A. Szlejter, R. Głowacki, I. Tokc-Wilde Korekta: Maja Wasilewska Zdjęcia: PAP/EPA • Shutterstock • Goniec Team Skład i Grafika: Agata Olewińska, E: ao@mail.goniec.com, Tomasz Walęciuk E: tw@mail.goniec.com Redakcja portalu Goniec.com: Szczepan Całek, E: szczepan.calek@mail.goniec.com Marketing i Reklama (Advertising), ogłoszenia: T: 020 7099 7107, E: marketing@mail.goniec.com, Sylwia Bohatyrewicz, T: 07974 99 00 11, E: sylwia@mail.goniec.com, Remigiusz Farbotko, T: 07974 99 00 10, E: r.farbotko@mail.goniec.com, Łukasz Zawisza, T: 07974 99 00 12, E: lukasz.zawisza@mail.goniec.com, Bożena Szul, E: bozena.szul@mail.goniec.com, Samanta Kulpa, T: 07974 99 00 14, E: s.kulpa@mail.goniec.com, Łukasz Dudek, T: 07974990050, E: lukasz.dudek@mail.goniec.com Administracja i finanse: Sabina Stępień T: 020 7099 7105, T: 07974 99 00 05, E: sabina.stepien@mail.goniec.com Dystrybucja: E: dystrybucja@mail.goniec.com, T: 020 7099 7107 Prenumerata: T: 020 7099 7105 Wydawca (Publisher): 1MM Media Limited Tytuł zarejestrowany pod numerem ISSN 2044-5202 Redakcja Gońca Polskiego nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo odmowy publikacji ogłoszenia bez podania przyczyny.

1 lipca 2011

16 Polak na Wyspach

6 temat tygodnia

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

Teraz Polska! Adam Skorupiński Anna Raczkowska

Europa nas potrzebuje W przededniu objęcia przez Polskę prezydencji w Radzie Europy do Londynu przyjechał minister finansów w rządzie Donalda Tuska. Z Jackiem Rostowskim rozmawia Anna Rączkowska.

1 lipca 2011

Panie ministrze, zacznijmy od bardzo podstawowego pytania, które zadają sobie Polacy. Jakie korzyści dla Polski i Polaków płyną z polskiej prezydencji w Radzie Europy? Co to dla nas oznacza? Równie dobrze możemy zapytać co by było, gdyby te nadchodzące sześć miesięcy były

prezydencją jakiegoś innego kraju. Oczywiście zależałoby to od tego, jaki to byłby kraj. Ale mogę powiedzieć, że jesteśmy świadomi tego, że te pół roku będzie naprawdę okresem przełomowym dla Unii Europejskiej. Z powodu trudności wewnątrz Unii?

| temat tygodnia Prezydencja, czyli rotacyjne przewodnictwo Radzie UE i reprezentowanie jej na arenie międzynarodowej przez kolejne kraje członkowskie, trafia się Polsce w czasie, gdy Wspólnota weszła w ostry zakręt. Z powodu problemów Grecji, Irlandii, Hiszpanii i Portugalii chwieje się cała strefa euro. W grupie Schengen zdecydowano już o przywróceniu posterunków i kontroli na wewnętrznych granicach dla obywateli krajów spoza Unii. Żeby przetrwać, Europa potrzebuje dzisiaj solidarności. A to przecież polska domena.

Kto ma pomóc Grecji? Na jednym z satyrycznych rysunków Andrzeja Mleczki Polak mówi do przedstawiciela starej Europy: „A więc umowa stoi. My wam dajemy moralność, wy nam dajecie kasę.” Dzisiaj taki deal raczej by nie przeszedł. Donośne apele o solidarność z trudem docierają do uszu najważniejszych europejskich graczy. Poza tym etyka przestaje mieć znaczenie, gdy w oczy zagląda bankructwo. To prawda, że największe kraje europejskie zgodziły się na pomoc upadającej Grecji, ale i w tym wypadku nie było pełnej zgody. Premier David Cameron w emocjonalnej mowie na ostatnim szczycie UE zapowiedział, że Wielka Brytania nie zgadza się na wydawanie pieniędzy z eurobudżetu, do którego dokładają się również Brytyjczycy. Ostatecznie ustalono, że miliardy euro dla Aten będą pochodzić z krajów, w których obowiązuje wspólna waluta. Paradoksalnie, w ratowaniu greckiej gospodarki nie weźmie więc udziału Polska, chociaż padały z naszej strony zapewnienia, że nie będziemy się uchylać przed tym typowym przejawem ekonomicznej solidarności. Sprzeciw Wielkiej Brytanii (a także Czech) sprawił jednak, że nasi dyploma-

Albo uda nam się w tym momencie, szczególnie w strefie euro, rozwiązać nasze problemy, albo będziemy mieli naprawdę trudną sytuację przez kilka lat. Wobec tego myślę, że Polska w porównaniu z wieloma innymi krajami jest lepiej przygotowana do tej prezydencji. Z czego to wynika? Jesteśmy krajem dość dużym. Mimo wszystko szczególnie w kontaktach międzynarodowych dzięki sprawnej biurokracji, która jest w stanie działać właśnie jako wiodąca siła. Oczywiście w poszukiwaniu kompromisów, bo to

ci skorzystali z okazji zapowiadając nieoficjalnie, iż jeśli Grecja nie ma otrzymać pieniędzy ze wspólnego budżetu UE, to od Polski raczej nie dostanie ich wcale. – Nie jesteśmy członkiem strefy euro i jest to dla nas wyjątkowo komfortowa sytuacja. Nie musimy starać się o pomoc finansową z zewnątrz oraz nie jesteśmy zobowiązani do jej udzielenia – powiedział „Gońcowi” minister finansów polskiego rządu Jacek Rostowski . Innym miernikiem marnej solidarności jest kwestia dopłat bezpośrednich dla rolników. Europosłowie przyjęli ostatnio raport o reformie całego systemu, ale nie ma w nim słowa o ich wyrównaniu. A właściwie jest, ale nie takie, które cieszyłoby Polaków: „Opowiadamy się przeciwko jednolitej, równej stawce dla wszystkich. To nie odzwierciedlałoby europejskiego zróżnicowania” – można przeczytać w dokumencie. W tej chwili „równy” polski rolnik dostaje około 80 proc. tego, co otrzymuje jego „równiejszy” kolega z któregoś kraju starej Unii. Do 100 proc. poziomu płatności dociągniemy za dwa lata. Co ciekawe, w priorytety polskiej prezydencji wpisano zarówno uporządkowanie kwestii dopłat, jak również wykorzystanie budżetu unijnego do budowy konkurencyjnej Europy.

Budżet na ciężkie czasy Jeszcze gorzej jest z integracją, której wzmocnienie i przyspieszenie to jeden z głównych celów polskiej prezydencji. Tymczasem wizja powrotu szlabanów w strefie Schengen właściwie już staje się faktem. O łamanie zasady swobodnego podróżowania oskarżany jest nie kto inny, tylko Francja, która wprowadziła kontrole pociągów i samochodów na granicy z Włochami. To oczywiście skutek migracji uchodźców z krajów Afryki Północnej, w których wybuchła tak zwana Arabska Wiosna.

jest najważniejsze. Unia Europejska i strefa euro jest dzisiaj w kryzysie i możemy wyjść z niego tylko dzięki działaniom kooperatywnym, współpraca jest kluczowa. Polska zobowiązuje się do tego, że zrobi absolutnie wszystko, żeby doprowadzić do współpracy i żeby ta współpraca dawała owoce, których wszyscy Europejczycy oczekują. Zatem przed nami duża odpowiedzialność? Myślę, że będzie to prawdopodobnie najważniejsza prezydencja od wielu, wielu lat. Oczywiście jesteśmy w spe-

Uczestnicy czerwcowego szczytu państw UE zdecydowali o wprowadzeniu mechanizmu umożliwiającego przywrócenie posterunków na wewnętrznych granicach Schengen. Niektórzy eksperci zwracają uwagę, że w tych zmianach nie ma żadnych gwarancji, które pozwoliłyby uniknąć pokazywania paszportów np. przez Polaków na granicy z Niemcami. Większa integracja również dotyka sfery ekonomicznej. Polski rząd stoi na stanowisku, że jednym z narzędzi zapewniających trwały wzrost gospodarczy w skali całej Europy powinien być nowy, wieloletni budżet Unii na lata 2014-2020. Właśnie rozpoczęły się negocjacje w jego sprawie. – Posiadamy kilka atutów, które umacniają naszą pozycję. Przede wszystkim położenie Polski, które po raz pierwszy w historii da nam korzystną perspektywę wobec sytuacji gospodarczej, z którą przyszło nam się zmierzyć – uważa minister Rostowski. Jasne jest jednak, że państwa grające pierwsze skrzypce, przede wszystkim Niemcy i Francja, nie będą chciały dokładać do europejskiej kasy więcej niż dotychczas. Wielka Brytania od czasu przejęcia władzy przez premiera Camerona mówi wprost, że zamierza płacić mniej. Tymczasem żywotnym interesem

cjalnej sytuacji, nie jesteśmy członkami strefy euro, ale w pewnym sensie nam to pomaga, bo nie jesteśmy ani krajem, który potrzebuje pomocy, a z drugiej strony nie mamy presji, żeby próbować chronić własne doraźne interesy kosztem całej strefy. Myślę, że może to nawet nie jest przypadek... W pewnym sensie to opatrzność, że właśnie w tym momencie Polska obejmuje prezydencję w Unii Europejskiej. Europa nas potrzebuje. Jest to dla Polski również okazja do zaprezentowania się Europie, bo będą o nas mówić.

państw, które dołączyły do Wspólnoty w 2004 roku i później, jest walka o jak największy unijny budżet. Polska, zarówno ze względu na wielkość, pozycję, jak i obecną prezydencję, będzie rzecznikiem tej aspirującej do dobrobytu części Europy, co może na nią sprowadzić gniew głównych graczy. Nawoływania o integrację ekonomiczną i niwelowanie nierówności w Europie w chwili, gdy „ruch oburzonych” na cięcia budżetowe rośnie w siłę w pojedynczych krajach, może być po prostu biciem głową w mur.

Stawiać się czy kłaniać? Jak powinna się zachowywać Polska w tych trudnych czasach? Walczyć o swoje i narażać się głównym państwom wspólnej Europy czy spokojnie przetrwać tę prezydencję bez prowokowania konfliktów? Przedsmak twardego stanowiska polskiego rządu w sprawach dla niego istotnych mieliśmy również pod koniec czerwca. Polska jako jedyna zawetowała propozycje Rady Środowiska UE, zmierzające do ustalenia wyśrubowanych celów w sprawie redukcji emisji dwutlenku węgla w krajach europejskich. Nasze weto spotkało się z ostrą reakcją szefów rządów najważniejszych państw w Unii. David Cameron, mający

Tak będą o nas mówić, tym więcej, że jest to właśnie taki specyficzny, bardzo trudny moment. Czy pieniądze wydane na promocję kraju w czasie sprawowania prezydencji w Radzie Europy zwrócą się? Myślę, że będą to dobrze wydane pieniądze właśnie w tym momencie. To ogólna zasada PR. Trzeba przebić pewien próg świadomości. Tyle się będzie mówiło w Europie i poza Europą o polskiej prezydencji, że te wydane pieniądze dadzą pożądany, dodatkowy efekt. Jak najbardziej warto to w tym momencie zrobić.

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

8 temat tygodnia

ambicję uczynienia z Wielkiej Brytanii lidera walki z globalnym ociepleniem, był najwyraźniej zdenerwowany, a minister ds. energii w jego rządzie Chris Huhne stwierdził, że Polska spowodowała, iż unijna debata o środowisku zmieniła się w „czarny dzień”. – Jestem głęboko rozczarowany, że to Polska jest jedynym państwem w UE, które nie akceptuje dobrego kompromisu w sprawie skierowania Europy na drogę gospodarki z niską emisją CO2 – napisał w specjalnym oświadczeniu Huhne. Podczas naszej prezydencji takich punktów zapalnych będzie znacznie więcej. Przed polskimi negocjatorami staje więc trudne zadanie lawirowania pomiędzy – jak ostatnio określił premier Donald Tusk – „narodowymi egoizmami”, które osłabiają spójność Europy, a spowodowane są odmiennymi celami politycznymi poszczególnych dyplomacji oraz coraz większym ciśnieniem ze strony niezadowolonych wyborców. Słowa członków administracji biorących udział w przygotowaniu do przejęcia steru w Europie, jak również kampanie wizerunkowe świadczą jednak o tym, że polska prezydencja ma zapisać się w historii jako przełom i wyciągnąć Unię z kryzysu. Animowany film Tomasza Bagińskiego stworzony jako wizytówka naszych rządów przedstawia Rzeczpospolitą jako przystojnego młodzieńca, który porywa do tańca nieco apatyczną i smutną dziewczynę będącą uosobieniem Europy. Ich wspólny pląs wyrywa zarówno kobietę, jak i całe otoczenie z letargu. 1 lipca 2011

Wydaje się, że Polska postawiła przed sobą strasznie ambitne zadanie.

Wizja wielkich zysków Pozostaje pytanie: co my będziemy z tego mieć? Organizacja polskiej prezydencji będzie kosztować budżet państwa, a więc także polskich podatników, blisko 430 mln zł. Trudno mówić o zwróceniu się tej kwoty, ale „wartością dodaną” pozostaje wielka promocja kraju w całej Europie. Polska chyba zdaje sobie z tego sprawę, bo rozmach, z jakim przygotowano przejęcie sterów w Radzie UE naprawdę zapiera dech w piersiach. Rząd Tuska ma również nadzieję, że najbliższe pół roku zwróci uwagę rekinów europejskiego biznesu, które podążą do kraju nad Wisłą jak drapieżniki za ofiarą – oczywiście w pozytywnym sensie. To między innymi dlatego przed 1 lipca w Londynie pojawił się minister Rostowski, który namawiał brytyjskich biznesmenów do większego udziału w rozwijającej się polskiej gospodarce. Odzew podczas spotkania zorganizowanego przez British Polish Chamber of Commerce był dobry. Ian Hutchins, przedstawiciel Tesco w Polsce nie wykluczył, że w nadchodzących miesiącach będziemy mieli do czynienia z kolejną falą zainteresowania inwestycjami w Polsce, tak jak to miało miejsce pod koniec lat 80. i na początku 90. To właśnie Hutchins 16 lat temu wprowadził na polski rynek sieć handlową Tesco.

W tej chwili liczy ona ponad 350 sklepów, które zapewniają pracę 30 tysiącom pracowników. Poszerzając sieć o filie Express oraz uruchamiając w Warszawie pierwszy w Polsce serwis internetowy www.tesco.com, w przyszłym roku polski oddział będzie wiernie przypominać swój brytyjski pierwowzór. Zdaniem Hutchinsa, dynamiczny rozwój Tesco nad Wisłą możliwy jest dzięki rosnącemu popytowi oraz utalentowanej kadrze kierowniczej. – Jestem zadowolony z interesów w Polsce, będę wasz kraj rekomendować brytyjskim biznesmenom – obiecywał.

– Zaletą polskiej prezydencji jest niewątpliwie nasza pozycja w czołówce krajów stabilnych gospodarczo. Poza wskaźnikami ekonomicznymi świadczą o tym chociażby wyniki sondy przeprowadzonej wśród inwestorów niemieckich. Polska zajęła pierwsze miejsce jako najbardziej atrakcyjny kraj członkowski UE pod względem inwestycji biznesowych – podkreślał minister Rostowski. Rząd przywiązuje do prezydencji wielką wagę – cele są bardzo ambitne, a oczekiwania na korzyści sięgają zenitu. Za pół roku dowiemy się, czy nie przeszarżowaliśmy.

Priorytety polskiej prezydencji Zgodnie z przyjętym programem prezydencji, która rozpoczyna się 1 lipca, Polska skupi się podczas niej na trzech priorytetach: integracji europejskiej jako źródle wzrostu, bezpiecznej Europie oraz Europie korzystającej na otwartości. Celem priorytetu integracyjnego jest dla Polski m.in. powiększenie unijnego budżetu, ale walka o to może być bardzo ciężka, ponieważ najwięksi płatnicy netto mówią raczej o jego redukcji. Polska prezydencja będzie też działać na rzecz wzrostu gospodarczego przez rozwój rynku wewnętrznego (w tym elektronicznego) i wykorzystanie budżetu unijnego do budowy konkurencyjnej Europy.

Drugi priorytet prezydencji to „Bezpieczna Europa – żywność, energia, obronność”. Polska chciałaby, żeby w sprawach militarnych UE była takim równorzędnym partnerem do rozmów w świecie, jak jest w sprawach gospodarczych. Wśród wiodących tematów polskiej prezydencji będą też kwestie nowoczesnego i konkurencyjnego rolnictwa, także w kontekście cen żywności i bezpieczeństwa żywnościowego. Trzeci priorytet to „Europa korzystająca na otwartości”. Podczas polskiego przewodnictwa w Radzie UE mają zostać przyspieszone procesy związane z realizacją aspiracji unijnych Ukrainy czy państw bałkańskich, przede wszystkim Chorwacji.

ia, „Wysokość odszkodowan jakie otrzymałam za wypadek w pracy, to o suma przeprosin mojeg pracodawcy za lata ich pracy w nieodpowiedn warunkach.”

Wypadek?

drogowy? w pracy? stłuczka? kolizja?

Pozwól winnym ZapŁaCIĆ za Twoją krzywdę! zajmujemy się sprawami, których inni nie są w stanie poprowadzić. polska obsługa.

075 808 17 194 lub 079 739 23 356 270611_194x134_TTX_Goniec_03700410032_pl.ai 1 27/06/2011 11:09:45

claims4you_194x134_goniec.indd 1

CMY

Claims4you

Licencjonowany partner, jednej z największych angielskich kancelarii prawnych w Wielkiej Brytanii

09/05/2011 23:43

wiadomości

10 z Polski

| Watykan: O. Rydzyk nie mówił w imieniu Kościoła

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

Winda doniesie WARSZAWA Drogowcy znaleźli

sposób na przechodniów, którzy używali wind dla niepełnosprawnych przy kładkach i przejściach ulicznych jako toalet. Można się śmiać, ale Zarząd Transportu Drogowego, stracił w tym roku przez zdewastowane windy blisko 400 tysięcy złotych i już w czerwcu wydał wszystko, co miał przeznaczone na ich konserwację do końca roku. Już wkrótce jednak w stolicy zamontowane zostaną specjalne windy z... czujnikami wilgoci i jeśli delikwent teren zanieczyści, inteligentna winda powiadomi o tym najbliższy patrol, który ukaże go mandatem.

Czarny weekend na drogach

BEZPIECZEŃSTWO Miał być

„Weekend bez ofiar” i pod takim kryptonimem swą akcję prowadziła drogówka. Tymczasem policyjne statystyki wypadków przerosły nawet najbardziej czarne scenariusze. W miniony długi weekend doszło na polskich drogach aż do 525 wypadków, w których śmierć poniosło 71 osób, z czego aż 14 ofiar to piesi. Jest to jedna z najgorszych czarnych statystyk, jakie w ostatnich latach odnotowała policja, żadnym zaskoczeniem nie są tu jednak przyczyny wypadków. Wciąż są to: jazda pod wpływem alkoholu i nadmierna prędkość.

trowersyjnym sprawom. Nie wia WARSZAWA „Ojciec Tadeusz domo zatem, czy Sekretariat Stanu Ryzyk mówi we własnym imieprzekaże notę polskiego MSZ do niu, a jakiekolwiek jego wypowatykańskiej Kongregacji ds. Inwiedzi nie angażują ani Stolicy stytutów Życia Konsekrowanego Apostolskiej, ani polskiego i Stowarzyszeń Życia ApostolskieKościoła”. W ten sposób, niego, której redemptorysta podlega oficjalnie, rzecznik Watykanu oraz jak oficjalnie Watykan zamiezareagował na notę, jaką polski rza się do niej ustosunkować. MSZ wystosował do Watykanu Jednak w poniedziałek rzeczw związku z kontrowersyjną nik Watykanu ksiądz Federico wypowiedzią redemptorysty Lombardi oświadczył, że Stolica wygłoszoną na forum ParlaApostolska nie czuje się odpowiementu Europejskiego. dzialna za wypowiedzi polskiego W ubiegłym tygodniu podredemptorysty oraz że w Brukczas seminarium poświęconemu seli przemawiał on we własnym energii odnawialnej i geotermalimieniu. nej w Brukseli, o. Tadeusz Rydzyk – W Parlamencie Europejskim miał ostro skrytykować decyzję nie mówiłem, że w Polsce mamy polskiego rządu o rozwiązaniu w 2007 roku umowy podpisa- – Nie twierdziłem, że Polska jest państwem totali- system totalitarny. Jeżeli ktoś mnie nej przez rząd PiS z fundacją Lux tarnym, ale że metody działania obecnych władz źle zrozumiał, to przepraszam przypominają te z minionego systemu – tak ojciec Veritatis, a dotyczącej przyznania Tadeusz Rydzyk tłumaczy się ze swego wystąpienia – komentuje sprawę sam zainteresowany. I wyjaśnia: – Stwierdzidotacji państwowych na odwierty w Parlamencie Europejskim. łem, że jesteśmy wykluczani i dysgeotermalne w pobliżu Torunia. Redemptorysta skarżył się też na dys- re w ubiegłą sobotę przekazało do kryminowani przez obecne władze kryminację w Polsce i poczucie wy- Watykanu notę dyplomatyczną, i dodałem, że to jest totalitaryzm. Nie kluczenia, jaką odczuwa w związku w której zaprotestowało przeciwko twierdziłem, że Polska jest państwem z tym wydarzeniem. Nazwał też Pol- wygłaszaniu tego tupu opinii na fo- totalitarnym, miałem na myśli mechanizmy i metody działania obecnych skę krajem totalitarnym, którym nie rum europarlamentu. rządzą Polacy. Zasadą jest, że Stolica Apostolska władz, które przypominają metody Wypowiedź ta spotkała się nie informuje o procedurach, jakie minionego systemu – powiedział dyz ostrą reakcją polskiego MSZ, któ- nadaje wszelkim głośnym, czy kon- rektor Radia Maryja. (dw)

Dobry czas dla sennych miasteczek na peryferiach LIDZBARK WARMIŃSKI Prawie 150 burmistrzów i miejskich urzędników z 18 krajów uczestniczyło w Międzynarodowym Zgromadzeniu Ogólnym Miast Cittaslow, czyli takich, gdzie ludzie żyją powoli. Ideą ruchu jest odrzucenie wielkomiejskiego pośpiechu i intensywnego trybu życia na rzecz natury, lokalności i tradycji. Stowarzyszenie zrzesza miejscowości liczące poniżej 50 tys. mieszkań-

ców, które w dodatku muszą wykazać się działaniami na rzecz poprawy jakości życia mieszkańców, zwłaszcza ochrony środowiska i krajobrazu kulturowego. Miasta muszą też dbać o produkty regionalne i okazywać gościnność wobec przyjezdnych. Do polskiej sieci Cittaslow należy obecnie pięć miast z Warmii i Mazur: Reszel, Bisztynek, Biskupiec, Lidzbark Warmiński i Nowe Miasto Lubawskie oraz Murowana Goślina w Wielkopol-

sce. Kolejnych dziewięć miejscowości stara się o przyjęcie do stowarzyszenia, które z roku na rok cieszy się rosnącym powodzeniem wśród miejskich włodarzy. – Wiemy, że być może nie uda nam się powstrzymać wyjazdu młodych ludzi do pracy w większych miastach czy za granicą, ale chcemy, żeby potem wracali tutaj mieszkać – powiedział burmistrz Lidzbarka Warmińskiego Artur Wajs. (dw)

reklama

Wypadek samochodowy? Wypadek w pracy? Skontaktuj się z nami – pomożemy wygrać odszkodowanie.

Obsługa po polsku tel.: 02083427054, kom.: 07816646345, e-mail: sersan@ersans.co.uk

Rozpatrzymy wszystkie przypadki! Nie pobieramy żadnych opłat od naszych klientów! 7 Willoughby Road Turnpike Lane London N8 0HR 1 lipca 2011 Ersan od 290.indd 1

20/08/2009 11:29:46

W YDAWNIC TWO

IWONAS posiada w sprzedaży:

 książki do obywatelstwa brytyjskiego (oficjalne opracowania licencjonowane przez Home Office)  książki do prawa jazdy (test teoretyczny – wszystkie kategorie, oficjalne licencjonowane przez DSA produkty, Kodeks Drogowy po polsku, książki przygotowujace do egzaminu praktycznego)  książki do nauki angielskiego, przygotowane specjalnie z myślą o Polakach w UK  książki do księgowości napisane w oparciu o najpopularniejszy program w tej dziedzinie – Sage

! UwAawgpraowadza zymlkiao ndyo

m. T u DS 12 rok teoretyczny ją pytania Od 20 a ie amin jący zn inie. na egz go roku zda ą na egzam d e t ę a b końc i jakie wiedz i odpo

0 800 6125 257

4 A S H L E Y S T R E E T B I L S T O N W V 1 4 7 PA

SPRZEDAŻ

Iwonas_od367.indd 1

WYSYŁKOWA

www.iwonas.com

11/03/2011 11:45:48

EUROPEJSKA WYŻSZA SZKOŁA PRAWA I ADMINISTRACJI www.ewspa.edu.pl

ul. Grodzieńska 21/29, 03-750 Warszawa, tel. 0048 22 619 28 90, GG: 1229067, SKYPE: ewspia REKRUTACJA: rekrutacja@ewspa.edu.pl

tel. 0048 22 619 02 83

PRACUJESZ ZA GRANICĄ? NIE REZYGNUJ Z AMBITNYCH MARZEŃ!

PODEJMIJ STUDIA:

JEDNOLITE MAGISTERSKIE STUDIA NIESTACJONARNE NA KIERUNKU PRAWO

MASZ DO WYBORU JESZCZE INNĄ ALTERNATYWĘ:

KSZTAŁCENIE NA ODLEGŁOŚĆ– DISTANCE LEARNING

ADMINISTRACJA STUDIA LICENCJACKIE 2 LATA STOSUNKI MIĘDZYNARODOWE STUDIA LICENCJACKIE 2 LATA PRAWO STUDIA JEDNOLITE MAGISTERSKIE 3,5 ROKU Przedstawiciel EWSPA w Londynie: INNOWACYJNE, EUROPEJSKIE SPECJALNOŚCI NA WSZYSTKICH KIERUNKACH STUDIÓW!

Pani Dagmara Paduszyńska tel. 00 44 773 733 11 13 tel. 020 3239 1181 e.mail: londyn@ewspa.edu.pl

WYDZIAŁ PRAWA W LONDYNIE

ZAPRASZAMY RÓWNIEŻ DO NASZYCH LICEÓW:

DZIAŁ REKRUTACJI:

tel. 0048 91 46 264 94 ZAOCZNE UZUPEŁNIAJĄCE LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE e.mail: sekretariat@europejskie.edu.pl DLA DOROSŁYCH oraz GG: 22428727 ZAOCZNE LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE DLA DOROSŁYCH SKYPE: europejskie.liceum www.europejskie.edu.pl

wiadomości

12 ze świata

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

Neapol znów w śmieciach NEAPOL Gęsty dym co noc spowija całe kwartały tego włoskiego miasta, a to za sprawą palenia zalegających na ulicach śmieci. Ten problem nęka Neapol od kilku lat, głównie za sprawą kamorry, czyli neapolitańskiej mafii, która kontroluje wywóz śmieci w mieście. Burmistrz Luigi de Magistris oskarżył mafiozów o podpalanie śmietników, co miałoby prowadzić do destabilizacji miasta i pogrążenia go w chaosie. Jak informują włoskie media Neapolowi może grozić epidemia zakaźnych chorób, bo na jego ulicach nagromadziło się już 2300 ton odpadów.

Tymoszenko przed sądem

KIJÓW W środę pod zarzutem

nadużycia władzy przed sądem stanie była premier Ukrainy Julia Tymoszenko. Taką decyzję po wstępnym sobotnim przesłuchaniu podjął sędzia Rodion Kiryjew, nie biorąc jednocześnie pod uwagę oskarżeń Tymoszenko, że proces jest częścią szerszego inspirowanego przez obecnego prezydenta Wiktora Janukowycza spisku, którego celem jest likwidacja całej ukraińskiej opozycji. Akt oskarżenia dotyczy zwłaszcza okoliczności podpisania w 2009 r. porozumienia gazowego z Rosją. Jeśli zarzuty się potwierdzą Tymoszenko grozi do 7 lat więzienia.

PHENIAN W Korei Północnej panuje głód, z najwyższym trudem udaje się wyżywić wojsko, a cywile w ogóle nie mają pożywienia – to wnioski ze wstrząsającego i nagranego potajemnie w tym kraju filmu, który w poniedziałek zamieszczono na stronie internetowej australijskiej telewizji ABC. Eksperci twierdzą, że są to ostatnie drgawki dogorywającego reżimu Kim Dżong Ila. Film pokazuje m.in. żołnierza mówiącego, że jego koledzy w jednostce są niedożywieni, występują w nim też dzieci żebrzące na ulicach o jedzenie oraz przedstawiciel partii komunistycznej rozkazujący sprzedawcy na prywatnym bazarze, by oddał ryż na potrzeby wojska. – Wszyscy czujemy się osłabieni – mówi młody żołnierz w rozmowie z dziennikarzem, który potajemnie przesłał film za granicę. – W jednostce na stu towarzyszy, połowa jest niedożywionych. Znaczna część zdjęć filmu, którego obszerne fragmenty zostały wyemitowane przez ABC w poniedziałek wieczorem, była realizowana z ukrytej kamery i stanowi doskonały materiał dla analityków. Jeden z ekspertów,

Fot. ABC TV

Głód w Korei Północnej. Eksperci wróżą koniec reżimu

Kadry z filmu nagranego ukrytą kamerą w Korei Północnej.

japoński dziennikarz specjalizujący się w tematyce północnokoreańskiej Jiro Ishimaru uważa, że zdjęcia te wróżą rychły kres reżimu Kim Dzong Ila. – Armia była dotychczas na pierwszym miejscu, ale obecnie władze nie mogą już wyżywić nawet żołnierzy – mówi w rozmowie z ABC. – Żołnierze są niedożywieni i to jest najważniejsza rzecz jaką pokazano w tym filmie – dodał Ishimaru.

Surowa zima, straty w uprawach i brak środków na import żywności doprowadziły kraj do nędzy, zmuszając władze do wystąpienia o pomoc międzynarodową. W latach 90. z głodu zmarły w Korei Północnej setki tysięcy ludzi. Oenzetowski Światowy Program Żywnościowy ogłosił pod koniec kwietnia, że zamierza tam wysłać pilną pomoc dla około 3,5 mln niedożywionych ludzi. (dw)

Sankcje dla dziennikarzy za udział we Flotylli Wolności TEL AWIW Zakaz wjazdu na terytorium Izraela przez 10 lat to sankcja, jaka może spotkać każdego zagranicznego dziennikarza, który zdecyduje się popłynąć do Strefy Gazy z tzw. Flotyllą Wolności. Oficjalne ostrzeżenie w tej treści izraelski rząd przesłał do wszystkich najważniejszych mediów i agencji prasowych. „Ta flotylla jest groźną prowokacją, zorganizowaną przez zachodnie i islamskie elementy ekstremistyczne w celu pomocy Hamasowi, któ-

ry jest określany przez świat jako ekstremistyczna islamska organizacja terrorystyczna” – napisał Oren Helman, dyrektor biura prasowego rządu w oświadczeniu przesłanym do dziennikarzy, które spotkało się z ostrą reakcją Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej w Izraelu. W specjalnej nocie stowarzyszenie zaprotestowało przeciwko nieprzestrzeganiu przez Izrael międzynarodowych ustaleń o swobodzie przekazywania informacji z międzynarodowych wydarzeń.

Rzecznik stowarzyszenia wezwał też władze państwa żydowskiego do wycofania pogróżek. Druga Flotylla Wolności ma wyruszyć pod koniec tygodnia z portów w Grecji i Turcji, przełamać izraelską blokadę Strefy Gazy i dowieźć jej mieszkańcom pomoc humanitarną. Ponad rok temu pierwsza flotylla płynąca z identyczną misją została zaatakowana przez izraelskich komandosów, podczas akcji zginęło wtedy 9 tureckich obywateli. (dw)

reklama

Sindbad Travel Ltd 18 Colonnade Walk 125 Buckingham Palace Road Victoria, London SW1W 9SH Tel. 02078289008, Tel. 08708502054, Fax 0207 828 7070, e-mail: london@sindbad.pl

MO-FR 08.30-20.00 SA 08.30-14.00 SU and Bank Holidays 10.00-14.00

Regularne połączenia autokarowe z ponad 30 miast w Wielkiej Brytanii do Polski i innych państw europejskich

1 lipca 20111 _194x65 sindbad.indd

2011-01-25 13:49:29

wiadomości

14 z Wielkiej Brytanii

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

19-letni haker oskarżony o cyberataki na CIA

Strzały w Ulsterze BELFAST Dwie noce trwały zamieszki we wschodnim Belfaście w okolicach zamieszkanej przez katolików dzielnicy Short Strand. W trakcie zadymy postrzelony w nogę został fotograf agencji Press Association. Mężczyzna został odwieziony do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy. Zamaskowane grupy młodzieży obrzucały się nawzajem petardami, odłamkami cegieł i butelkami. W ruch poszły również koktajle Mołotowa. Policja zmuszona została do użycia armatki wodnej. Nikt oficjalnie nie podał przyczyny niepokojów, o zaognienie sytuacji podejrzewa się jednak członków Ulster Volunteer Force (UVF) – paramilitarnej organizacji działającej wśród północnoirlandzkich protestantów. Najprawdopodobniej chodziło o wewnętrzne spory na temat dorocznych parad i rozliczeń (ryk) za miniony okres.

Kolejne lotnisko w stolicy LONDYN Brytyjska stolica wzbogaci się o nowy międzynarodowy port lotniczy. Położony na wschód od Londynu port lotniczy ma pomóc w rozładowaniu wzmożonego ruchu turystycznego, jakiego władze miasta spodziewają się w 2012 roku w trakcie olimpiady. Plany przewidują, że oddalone o niecałą godzinę jazdy pociągiem od Londynu lotnisko Southend w pierwszym roku działania obsłuży około 800 tysięcy pasażerów. Po olimpiadzie wykorzystaniem go jako nowego węzła komunikacyjnego zainteresowane są tanie linie lotnicze (ryk) Easyjet. reklama

1 lipca 2011

ESSEX Ryan Cleary zatrzymany został w ubiegłym tygodniu w Wickford w hrabstwie Essex. Współpracujący w tej sprawie z CIA Scotland Yard podejrzewa, że chłopak współodpowiedzialny jest za głośny atak na serwery koncernu Sony i na stronę CIA. Policja podejrzewa, że Cleary zajmował wysoką pozycję w grupie hakerów nazywających się LulzSec. Władze uważają, że nastolatek brał czynny udział w planowaniu ataków na komputery SOCA, brytyjskiej komórki odpowiedzialnej za zwalczanie przestępczości zorganizowanej, nazywanej brytyjskim FBI. Przedstawicieli LulzSec oskarża się również o głośne włamanie na serwery Sony, w trakcie którego wykradziono dane osobowe tysięcy klientów koncernu. Przypisuje się im również ataki na strony innego producenta gier elektronicznych, Nintendo, amerykańskiej sieci medialnej

Fox, a także brytyjskiej publicznej służby zdrowia NHS. Najdrożej Cleary’ego kosztować może jednak oskarżenie o włamanie na serwery CIA oraz amerykańskiego senatu. Wkrótce po aresztowaniu przedstawiciele LulzSec opublikowali w internecie oświadczenie, z którego wynika, że Ryan Cleary nie był ich aktywnym członkiem, a jedynie

luźno powiązanym sympatykiem. Całe zamieszanie wynika z faktu, że grupa swego czasu korzystała z należących do Cleary’ego serwerów. Obecnie chłopaka czeka proces i najprawdopodobniej ekstradycja do USA. Tam, jeśli zostanie uznany winnym, grozi mu kara nawet 60 lat pozbawienia wolności. (ryk)

Zakaz tresury zwierząt w cyrkach przegłosowany LONDYN Izba Gmin jednomyślnie przyjęła w czwartek wieczorem uchwałę o zakazie wykorzystywania dzikich zwierząt w cyrku. Prawo przyjęte zostało wbrew woli rządu. Żeby przeciwdziałać wprowadzeniu nowego prawa klub Partii Konserwatywnej rozważał wprowadzenie dyscypliny głosowania. Władze torysów odstąpiły jednak od tego zamiaru uznając, że działanie nie odniesie zamierzonego skutku. W trakcie debaty konserwatywny poseł Mark Pritchard oskarżył premiera Davida Camerona o to, że próbował go najpierw przekupić, a następnie zastraszyć. – W poniedziałek proponowano mi nagrodę, potem zeszłej nocy grożono mi. Zadzwoniono do mnie prosto z biura premiera z informacją, że mogę wycofać ten

wniosek i że sam David Cameron ma w stosunku do niego mieszane uczucia – tłumaczył słuchającym go posłom. Rząd chciał nowej ustawie przeciwstawić propozycję wprowadzenia systemu licencji i rygorystycznych inspek-

cji. Nie chcieli się jednak na to zgodzić nawet posłowie koalicji. Obecnie po Wielkiej Brytanii krążą trzy cyrki, w których trzymanych jest 39 dzikich zwierząt, w tym zebry, lwy, tygrysy i wielbłądy. (ryk)

wiadomości

16 Polak na Wyspach

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

Chopin wypłynął w rejs powrotny do Polski

Itaka poszukuje ZAGINIENI Osoby te są poszu-

kiwane na prośbę ich rodzin przez Itakę – Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych. Ktokolwiek widział zaginionych lub ma jakiekolwiek informacje o ich losie proszony jest o kontakt z Itaką pod całodobowym numerem 0048 22 654 70 70. Można również napisać w tej sprawie: itaka@zaginieni.pl. Informatorom gwarantuje się anonimowość.

Diana Bobrycka 25 lat, Wzrost: 168 cm, Oczy: niebieskie Ostatnie miejsce pobytu: Wielka Brytania Zaginęła w maju 2007 r.

Sebastian Bęben 24 lata, Wzrost: 180, Oczy: brązowe Ostatnie miejsce pobytu: Wielka Brytania Zaginął 1 czerwca 2006 r.

FALMOUTH – SZCZECIN Żaglowiec szkoleniowy „Fryderyk Chopin” opuścił w piątek kornwalijski port i udał się w drogę do Szczecina. Ma wziąć tam udział w uroczystej paradzie statków z okazji przejęcia przez Polskę steru w Unii Europejskiej. „Chopin” pozostawał w Falmouth od końca października ubiegłego roku, kiedy podczas sztormu na Atlantyku, 160 km od brytyjskich wysp Scilly, stracił oba maszty. Najpierw trwał na nim długotrwały remont, którego koszt w wysokości ok. 1,5 mln zł pokryło PZU. Potem polski żaglowiec został zaaresztowany na wniosek załogi kutra Nova Spiro, która domagała się 250 tys. funtów za holowanie. Sprawy nabrały tempa, gdy 15 czerwca właścicielem „Chopina” została spółka 3Oceans. Nowy armator wpłacił kaucję (ok. 50-60 tys. funtów) i dostał zezwolenie na opuszczenie portu w Falmouth. Do Polski żaglowiec popłynął najkrótszą trasą, przez Kanał La Manche, a następnie Kanał Kiloński. Załoga miała nadzieję, że uda się zdążyć na wielką paradę żaglowców z okazji rozpoczęcia polskiej prezydencji w UE. „Chopin” pozostanie w Szczecinie co najmniej dwa tygodnie – przez ten czas prowadzony będzie dalszy remont jednostki. Szef 3Oceans Piotr Kulczycki powiedział, że potem żaglowiec będzie kontynuował rejsy głównie po basenie Morza Bałtyckiego. Sprawą zapłaty za holowanie zajmie się brytyjski sąd morski w osobnym postępowaniu w późniejszym terminie. (ska)

STS „Fryderyk Chopin” został wyremontowany, a nałożony na jednostkę areszt cofnięto. Żaglowiec wyruszył do Szczecina w miniony piątek, około godz. 22.

Polacy pomogą dzieciom tragicznie zmarłej rodaczki PERTH Polska społeczność w Perth zbiera pieniądze dla dzieci tragicznie zmarłej Aleksandry Korkus. 28-letnia Polka został brutalnie zamordowana dwa tygodnie temu we własnym mieszkaniu. Kobieta otrzymała ponad 20 ciosów nożem w brzuch. Mimo prób reanimacji zmarła po przewiezieniu do szpitala. W związku ze zbrodnią policja zatrzymała 38-letniego Polaka. Nie

wiadomo jeszcze, co było motywem zbrodni. Tragedia wstrząsnęła, liczną w okolicach Perth, społecznością polską. Już następnego dnia przed domem zamordowanej zaczęły pojawiać się wiązanki kwiatów. Rodacy postanowili zgromadzić fundusze, które zostaną przeznaczone na pomoc dwójce dzieci Aleksandry Korkus. Pięcioletnia Nadia i dwuletni Alan znajdowali się w mieszkaniu w cza-

sie, kiedy ich mama została zaatakowana. Członkowie The Perth Polish Support Group czekają właśnie na aktywowanie konta bankowego, na które będzie można przelewać pieniądze. Na razie datki zbierane są do puszek. – Nadia i Alan przeżyli tragedię, a ich świat się rozpadł. Życie tego rodzeństwa już nigdy nie będzie takie samo – powiedziała przedstawicielka polskiej społeczności. (ryk)

Recydywista z Polski uznany winnym zabójstwa bezbronnej staruszki LONDYN 33-letni Jakub Długosz z Tottenham został uznany winnym zabójstwa 83-letniej staruszki. Recydywista wymykał się policji dwóch krajów. 27 listopada 2008 roku Jakub Długosz włamał się do domu Eveline Kelmenson. Polak związał staruszkę i okradł ją z naszyjnika oraz obrączki ślubnej – rodzinnej pamiątki przekazywanej z pokolenia na pokolenie. Dopiero 1 stycznia 2009 roku rodzina ofiary skontaktowała się z policją twierdząc, że od kilku miesięcy pani Kelmenson nie odpowiada na ich telefony. Funkcjonariusze znaleźli związane ciało staruszki leżące tuż obok jej łóżka. – To była bezbronna starsza kobieta. Musiała być kompletnie przerażona w nocy, w której Długosz wtargnął do jej mieszkania i związał ją na podłodze. Nie miała ani szans na ucieczkę, ani na zaalarmowanie sąsiadów. Umarła powoli w wyniku hipotermii 1 lipca 2011

Jakub Długosz stanie przed sądem 22 lipca.

– oświadczył inspektor Stewart Hill. Długosz ma na koncie przestępstwa popełnione na terenie Polski. Przed policją uciekł na Wyspy, posługując się fałszywym nazwiskiem. Polska prokuratura ściga go międzynarodowym nakazem aresztowania. Przed wtargnięciem do domu pani Kelmenson, Jakub Długosz podjął się kilku nieudanych prób włamania w Londynie. Przed dokonaniem zbrodni, brytyjska policja aresztowała go dwukrotnie. Nie sprawdzono jednak jego prawdziwego nazwiska. Scotland Yard odmawia komentarza w tej sprawie. Jakub Długosz stanie przed sądem 22 lipca. Sąd zajmie się też ponownie sprawą Szymona Wyrostka, który miał pomagać Długoszowi. W pierwszym procesie brytyjska prokuratura nie zdołała mu udowodnić udziału w zabójstwie. Podejrzany nie przyznaje się do winy. (sm, Goniec.com)

Breaking news: GONIEC POLSKI

The Polish Times

<stop>

Effectively reaching

200 000 Poles nationwide in the UK <stop> and growing rapidly

<stop>

Do not be a pawn in the game! Ask them how!

T: 0207 099 7107 E: marketing@mail.goniec.com

wiadomości

18 sport

Kubot już witał się z gąską. Radwańska najgorzej w historii

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

meczbolu poszedł do siatki, do TENIS Łukasz Kubot rozekońca był konsekwentny. Zabrakło grał pojedynek swojego życia odrobiny szczęścia, centymetrów. i był bliski awansu do ćwierćfiCzescy trenerzy wykonali wielką nału turnieju wimbledońskiego. pracę nastawiając Łukasza na tak Agnieszka Radwańska odpadła ofensywną grę, ale ja też od daww II rundzie po sensacyjnej pona mówiłem, że tak właśnie powirażce z 81. tenisistką rankingu nien robić – tłumaczył po meczu WTA. Wojciech Fibak. W poniedziałek Łukasz Kubot dwukrotnie miał szansę zakończyć Tegorocznego turnieju za udana swoją korzyć pojedynek z Hiszpany nie może za to uznać Agnieszka nem Feliciano Lopezem już w trzeRadwańska. Polska tenisistka w II cim secie. Niestety, zmarnował obyrundzie musiała uznać wyższość dwa meczbole i ostatecznie przegrał Czeszki Petry Cetkovskiej, która walkę o awans do ćwierćfinału turw rankingu WTA sklasyfikowana nieju wimbledońskiego 3:2. Pierwjest na odległej, 81. pozycji. – Ja sze dwa sety Polak grał jak w transie. W poniedziałek Łukasz Kubot dwukrotnie miał szansę zakończyć na swoją korzyć pojedynek z Hiszpanem Feli- zawaliłam, tylko ja, powinnam wyWystarczy wspomnieć, że przez trzy ciano Lopezem już w trzecim secie. grać ten mecz – mówiła po przepierwsze gemy jego przeciwnik zdołał O wyniku trzeciego seta również raz bardziej słabnie. W końcówce piąte- granym 1:2 pojedynku. W całej swojej zdołał wygrać jedną piłkę! Pierwszy set miał przesądzić tie-break. Grę nerwów go Lopez przejął już całkowitą kontrolę historii zawodowych występów na wygrał spokojnie 6:3. Z drugim poszło lepiej zniósł Hiszpan, któremu udało się nad tym, co działo się na boisku. Wimbledonie Polka nie odpadła do – Łukasz nie zasłużył na tę porażkę. tej pory przed III rundą. Dwukrotnie już znacznie ciężej. Kubot wygrał go wybronić dwie kolejne piłki meczowe dopiero tie-breaku 7:5. W połowie trze- i ostatecznie zakończyć seta na swoją Powinien zwyciężyć. Zagrał wyśmieni- w ćwierćfinałach zatrzymywały ją ciego Lopez w poczuciu bezsilności krzy- korzyść. Walka trwała w sumie prawie cie taktycznie, obnażając błędy Lope- siostry Williams. Nigdy nie pokonał czał i walił swoją rakietą w krzesło, za co cztery godziny, a przez dwa kolejne za. Hiszpan grał na przetrwanie, zwy- jej nikt spoza pierwszej 15. rankingu został upomniany przez sędziów. sety widać było jak polski tenisista co- ciężył bardzo szczęśliwie. Łukasz przy WTA. (ryk)

Członek piłkarskiej reprezentacji Polski usłyszał wyrok za korupcję PIŁKA NOŻNA Reprezentant Polski i piłkarz Borussii Dortmund Łukasz Piszczek został skazany przez Sąd Rejonowy we Wrocławiu za korupcję. Piłkarz dobrowolnie poddał się karze roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Dodatkowo zapłacić musi 100 złotych grzywny. Sprawa dotyczy wydarzenia z sezonu 2005/2006. Grający w tym czasie w Zagłębiu Lubin Piszczek miał pomóc w ustawieniu spotkania z Cracovią. Dzięki remisowi jego zespół zapewnił sobie awans do Pucharu UEFA. Dlatego też zawodnik ma również oddać 48,1 tys. zł premii, jaką otrzymał za ten sukces. Razem z Piszczkiem wyroki usłyszało dziesięć osób. Najsurowiej sąd potraktował byłego zawodnika Cracovii Sławomira O., który został skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat i 15 tys. zł grzywny. Jego kolega

klubowy Łukasz M. usłyszał wyrok jednego roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata i 20 tys. zł grzywny, również b. kapitan Zagłębia Michał S. skazany został na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata i 40 tys. zł grzywny. – Ustawienie meczu piłkarskiego było szkodliwe społecznie i godziło w dobre imię dyscypliny sportowej, która jest obecnie jedną z najpopularniejszych w kraju – powiedział podczas odczytywania uzasadnienia wyroku sędzia Marek Górny. Z ustaleń prokuratury wynika, że ustawienie meczu mieli zaproponować zawodnicy Cracoivii. Piłkarze Zagłębia mieli zrobić między sobą zrzutkę po 10 tys. złotych od osoby. Łączna suma łapówki miała wynieść 100 tys. złotych. (ryk)

Adam Małysz zadebiutował jako kierowca rajdowy. Był stremowany RAJDY SAMOCHODOWE Najbardziej utytułowany polski skoczek przesiadł się z nart na samochód. Małysz ukończył w minioną niedzielę 17. rajd DreznoWrocław. Orzeł z Wisły startował w klasie cross-country, dla której wyścig zakończył się na mecie w Żaganiu, po przebyciu 200 kilometrów. Ostatniego dnia Małysz pokonał ok. 120 km odcinków specjalnych. Nie był jednak klasyfikowany. Startował z numerem 000 i jako tzw. „zerówka”, otwierał poszczególne odcinki dla samochodów. Po zakończeniu pierwszego dnia rajdu były skoczek przyznał, że początkowo zżerała go trema. – Stres był ogromny. 1 lipca 2011

Nawet w nocy miałem jakieś dziwne sny. Nasza publiczność, pierwszy start, stres, żeby samochód nie zgasł, adrenalina była niesamowita. Jak ruszyłem i jechałem, było zupełnie inaczej. Myślę, że debiut bardzo udany. Pilot na mnie nie krzyczał, więc nie było źle – tłumaczył po przejechaniu linii mety. Znacznie lepiej wypadł drugiego dnia. – Adam jechał dużo bardziej rozluźniony niż w sobotę. Nie miał także większych kłopotów z pokonaniem trasy – powiedział Janusz Nałęcz z grupy RMF Caroline Team, w barwach której jechał Małysz. (ryk)

wiadomości

sport 19

Grand Prix Wielkiej Brytanii. To był po prostu zły dzień tym, w którym również Hampel miał awarię silnika. Janusz Kołodziej radził sobie lepiej, jednak po trzech pierwszych wyścigach, z których zebrał 7 punktów, dwa ostatnie musiał rozpocząć z czerwonej bramki i podobnie jak Gollobowi zabrakło mu jednego punktu do awansu do półfinałów. Jego manager Krzysztof Cegielski powiedział po zawodach: – Mam nadzieję, że dzisiejszy występ Polaków to był tylko „wypadek przy pracy”. Nie sądzę, że Tomek Gollob czy Jarek Hampel będą tak ciągle startowali. Trzeba po prostu szybko o tym zapomnieć i wracać do gry. Naszym reprezentantom nie udawały się manewry, nie dopasowali sprzętu, nie pasował im ani tor, ani dyspozycja – po prostu zły dzień. Kamilla Krajniak & Eddie Slater

Wyniki FIM Doodson British Grand Prix

1. Greg Hancock (USA) 20, 2. Nicki Pedersen (Dania) 16, 3. Chris Holder (Australia) 15,

ŻUŻEL Amerykanin Greg Hancock zwyciężył w sobotnim FIM Doodson British Speedway Grand Prix. Niestety ani jednemu z czterech reprezentantów Polski nie udało się awansować do półfinałów – wydarzenie o tyle rzadkie, że nikt z dziennikarzy w biurze prasowym stadionu Millennium nie pamietał, kiedy ostatnio coś takiego się zdarzyło. Tłum 43 tys. 640 kibiców oglądał 41-letniego Kalifornijczyka wygrywającego powtórkę finałowego wyścigu, żeby po raz drugi w tym roku stanąć na najwyższym stopniu podium. W pierwszej odsłonie finału sędzia Wojciech Grodzki wykluczył Emila Sajfutdinowa za spowodowanie wypadku na drugim łuku. Po nierównym rozpoczęciu wyścigu Chris Holder wypchnął Sajfutdinowa szeroko na pierwszym łuku, a ten po chwili upadł. Nawet wielokrotnie oglądając nagranie, bardzo trudno powiedzieć, czy doszło między nimi do kontaktu, w wyniku którego Rosjanin upadł. Bardziej skłonny do wybaczania sędzia mógłby pokusić się o powtórkę z wszystkimi czterema zawodnikami,

ale nawet z trzema pierwszy łuk rozegrany był jeszcze ciaśniej i wydawało się, że kolejny incydent jest nieunikniony, zanim amerykański weteran wystrzelił po zewnętrznej, pozostawiając Pedersena i Holdera bez szans jeszcze przed zakończeniem pierwszego okrążenia. Dla Tomasza Golloba tor w Cardiff zawsze był pechowy – po raz ostatni stanął tu na podium w 2001 roku, kiedy zawody po raz pierwszy odbyły się na stadionie Millennium. Po zwycięstwie w Kopenhadze wydawało się jednak, że Polak mógł liczyć przynajmniej na awans do finału. Niestety obrońca tytułu mistrzowskiego po raz kolejny wyjechał z Cardiff z pustymi rękami, a co gorsza jego najbliższy rywal w klasyfikacji generalnej Greg Hancock, dzięki triumfowi na brytyjskiej ziemi, przejął prowadzenie w wyścigu o mistrzostwo z 12 punktami przewagi na półmetku cyklu. Na początku zawodów wyglądało na to, że Gollob rozpracował tymczasowy tor w Cardiff. Udało mu się wygrać pierwszy wyścig przed Hancockiem, jednak potem tor zamienił się dla nie-

go w łamigłówkę, której wciąż aktualny mistrz świata nie był w stanie rozwiązać. Wydaje się, że o wszystkim decydowała pozycja startowa: ani jeden wyścig nie był wygrany z wewnętrznej, czerwonej bramki, a pierwsze zwycięstwo z bramki trzeciej (białej) przyszło dopiero po 12. biegu. Jarek Hampel wyglądał w Cardiff jak cień zawodnika, który był tu trzeci w zeszłym roku. Zebrał zaledwie 5 punktów, z czego 3 ze spóźnionego zwycięstwa w biegu 19. Spadek formy Rune Holty trwa, a tragicznej sytuacji nie poprawił groźny upadek na startowej prostej w biegu dziesią-

4. Emil Sajfutdinow (Rosja) 13 ... 9. Janusz Kołodziej 7, 10. Tomasz Gollob 7 ... 12. Jarosław Hampel 5 ... 17. Rune Holta 1 Klasyfikacja generalna po 5 z 11 rund

1. Greg Hancock 80 2. Tomasz Gollob 68 3. Chris Holder 57 4. Jarosław Hampel 53 … 11. Janusz Kołodziej 28 … 13. Rune Holta 24

Trener żużlowej reprezentacji Polski Marek Cieślak podał nazwiska zawodników, którzy będą reprezentować nasz kraj podczas półfinałów Drużynowego Pucharu Świata zaplanowanego na 11 lipca w King’s Lynn. Na liście znaleźli się Tomasz Gollob, Jarosław Hampel, Janusz Kołodziej, Piotr Protasiewicz i Krzysztof Kasprzak. Do reprezentacji Polski tym razem nie wszedł Rune Holta, który od początku sezonu zmaga się z kontuzjami. Polacy w półfinale w King’s Lynn stawią czoła ekipom: Czech, Rosji oraz Wielkiej Brytanii. Zwycięzcy awansują bezpośrednio do finału w Gorzowie 16 lipca, a drużyny, które zajmą drugie i trzecie miejsce, spotkają się ze swoimi odpowiednikami z pierwszego półfinału w barażu.

Polki odpadły z koszykarskich mistrzostw Europy z fatalnym bilansem KOSZYKÓWKA Polskie koszykarki przegrały po zaciętej walce z mistrzem Europy Francją 54:58 w swoim ostatnim spotkaniu EuroBasketu. Pięć porażek i jedno zwycięstwo to najgorszy bilans w historii występów biało-czerwonych w finałach mistrzostw Europy. Naszym zawodniczkom udało się podczas roz-

grywanej w Polsce imprezy pokonać jedynie Niemki (75:60). To zwycięstwo zapewniło im awans do drugiej rundy turnieju. Tu jednak nasze możliwości się skończyły. W drugim etapie, uległy kolejno Łotyszkom (53:62), Chorwatkom (56:64). Po drugiej porażce podopieczne Krzysztofa Koziorowicza mogły już

być pewne, że nie uda się im wyjść z grupy. Kolejne spotkanie z Francją było już więc jedynie grą o przysłowiową marchewkę. Być może właśnie to sprawiło, że reprezentantki Polski rozegrały najlepszy mecz turnieju. Niestety na aktualne mistrzynie Europy to nie wystarczyło i pojedynek zakończył

się minimalnym zwycięstwem naszych przeciwniczek. Jest to już kolejny kiepski występ polskich koszykarek w europejskim turnieju. W 2009 roku kierowana przez Krzysztofa Koziorowicza drużyna również zajęła na Łotwie 11. miejsce. Wtedy jednak nasze zawodniczki wygrały dwa mecze. (ryk)

20 sport

Liga podsumowana nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

Piłka Nożna Londyńska liga piłkarskich piątek Sami Swoi zakończyła sezon. Na boiskach Vale Farm Sports Centre wiele się przez ten czas działo, a same rozgrywki rozrosła się do imponujących rozmiarów. Oto statystyczne podsumowanie i krótkie komentarze na temat występujących drużyn. Buduj: Awans do pierwszej ligi kuchennymi drzwiami, każdy mecz to porażka, w drugiej odsłonie sezonu kapitulacja i wycofanie drużyny z ligi. Biała Wdowa: Solidna drużyna, która w tym sezonie borykała się z problemami kadrowymi, mimo to parę meczy naprawdę dobrych. Giants: Cały sezon to wielka walka o utrzymanie się w lidze. Udało im się to dopiero w ostatnim meczu pokonując w barażach The Plough. Czarny Kot: Podobnie jak Biała Wdowa większość sezonu to problemy kadrowe, dlatego tak daleka pozycja w tabeli. Z pełnym składem Czarny Kot może pokonać każdego. Inko Team: Rewelacja rozgrywek już nie pierwszy raz. Umiejętnościami piłkarskimi przewyższają każdą drużynę w lidze. FC Cosmos: Po rocznej przerwie powrót do elity, solidna drużyna, dobrze poukładana. Inter Team: Tegoroczny beniaminek, który podobnie jak Giants wytrwale walczył o utrzymanie. Cel osiągnięty.

Kelmscott Rangers: Rewelacja II ligi, cały sezon bez porażki, doświadczona drużyna ze średnią wieku 31 lat! Jaga: Problemy kadrowe od samego początku. Ciężki sezon dla zespołu, ale minimum wykonane. KS Pyrlandia: To nowa ekipa w lidze, która rozkręcała się z meczu na mecz. W przyszłym sezonie będzie się liczyć w stawce. Janosiki: Bardzo słaby początek sezonu, druga odsłona już lepsza, ale końcówka – znowu klops. Na pocieszenie finał pucharu ligi, niestety przegrany. Made In Poland: Najmłodsza drużyna w lidze, kondycyjnie nie boją się nikogo. Brakuję im jeszcze trochę ogrania i będą wyniki. KS04: Stać tę ekipę na więcej, brakowało w tym sezonie przede wszystkim walki i zimnej krwi. MK Seatbelts: Waleczna, ale niezbyt dobrze techniczna drużyna,

Najlepsi strzelcy I liga: Adrian Hermaszuk (Inko) – 60 Paweł Kieltyka (Inko) – 60 Marcin Nowak (Inko) – 60 II liga: Maciej Lejman (Czarny Kot) – 55 Rafał Żurawski (North London Eagles) – 46 Łukasz Więckowski (FC Cosmos) – 44

nadrabiająca jednak walką na boisku. Coraz lepsze wyniki w lidze. Motor: Nie dotrwali do końca sezonu, a szkoda, bo była to dobra drużyna, która nieraz sprawiła niespodziankę. North London Eagles: Awans do I ligi z trzeciego miejsca, główny faworyt do spadku, pod koniec sezonu ogromne kłopoty kadrowe. PCW Olimpia: Drużyna solidnie poukładana, grająca dobrą piłkę. W przyszłym sezonie Olimpia będzie mocna. Panorama: Kolejna drużyna, która nie dotrwała do końca sezonu. Przeciętniak w II lidze. Piątka Bronka: Rewelacja tego sezonu, drugą pozycję w tabeli wzięliby w ciemno. Bardzo dobrze zorganizowana drużyna, nie tylko na boisku, ale i poza nim. Parszywa 13: Pierwszy sezon w lidze, zmienne szczęście – ogromne porażki i ogromne niespodzianki, z których jedną był remis z liderem. Scyzoryki: Mimo trzeciego miejsca drużyna Scyzoryków wypadła przeciętnie. Nie stawiała oporów drużynie Inko w walce o tytuł.

Prestigekm.co.uk: Gdyby nie kłopoty kadrowe, walczyliby na pewno o I ligę, bo było ich w tym sezonie na to stać. Słomka Builders Team: Nie dotrzymali do końca sezonu. Drużyna rozpadła się po kontuzji jednego z głównych dowodzących. Somgorsi: Jedna z najsłabszych ekip w tym sezonie. Na usprawiedliwienie można dodać, że to pierwszy sezon w lidze piątek. White Wings Seniors: Dobra piłka, szczególnie pierwsza połowa sezonu i zasłużone miejsce tuż za podium. The Plough: Silna drużyna, jedną nogą była już w pierwszej lidze, ale przegrała baraż z Giants. Główny faworyt w przyszłym sezonie. You Can Dance: Jako jedyna drużyna, która pokonała Inko, są nieobliczalni pod każdym względem. Udany sezon. Warriors OG God: Gentelmeni futbolu, jedyni którzy nie przeklinają na boisku i bardzo rzadko faulują. Futbolowo z meczu na mecz coraz lepiej. Kamil Biegniewski

Najwięksi kartkowicze sezonu I liga: Michał Janicki (You Can Dance) – 13 Paweł Jasiński (Inko) – 7 Sławomir Marut (Inko) – 6 Piotr Sikorski (Olimpia) – 6 Piotr Lusio (Giants) – 6 Karol Śledz (Inter) – 6

II liga: Roman Kowalczyk (Made In Poland) – 8 Karol Turkosz (Prestigekm) – 7 Artur Mazurkiewicz (Parszywa 13) – 6 Grzegorz Włodarz (Parszywa 13) – 6

Ogółem w sezonie sędziowie pokazali 535 kartek. Pierwszoligowcy zobaczyli ich 283, natomiast drugoligowcy 252.

Sezon 2010/2011 w liczbach Najlepszy atak I liga: Inko Team – 236 bramek strzelonych II liga: Kelmscott Rangers – 173 bramki strzelone Najlepsza obrona I liga: Scyzoryki – 54 bramki stracone II liga: Kelmscott Rangers – 55 bramek straconych Najgorszy atak I liga: Buduj – 41 bramek strzelonych II liga: Panorama – 51 bramek strzelonych

Najgorsza obrona I liga: Buduj – 195 bramek straconych II liga: Parszywa 13 – 161 bramek straconych Najwięcej zwycięstw I liga: Inko Team – 24 II liga: Kelmscott Rangers – 24 Najmniej zwycięstw I liga: Buduj – 0 II liga: Parszywa 13 – 4

Polska Liga Piątek Piłkarskich działa w Londynie od 2004 roku. Początkowo spotkania rozgrywano na hali. Swój największy rozkwit przeżywała w latach 2006-2008. W tym czasie w trzech dywizjach w rozgrywkach udział brało

1 lipca 2011

Ogółem w I lidze strzelono 1451 bramek, co daje średnią 7,9 na mecz. Najwięcej goli padło w 15. kolejce – 75. W II lidze strzelono 1388 bramek ze średnią 7,6 na mecz. Najwięcej goli w 23. kolejce – 69. W I lidze największy wynik zanotowano w 15. kolejce (Inko vs. Buduj – 24:2) w II lidze największy wynik zanotowano w 6. kolejce (Prestigekm vs. Somgorsi – 17:2)

48 zespołów. Na początku roku 2007 kontrolę nad ligą objął zarząd składający się z 7 osób, a liga została zarejestrowana w angielskiej Federacji Piłkarskiej (FA). Ligowe mecze można oglądać na terenie ośrodka sportowego Vale Farm

Sports Centre, Watford Road, North Wembley, Middlesex HA0 3HG. Wstęp jest bezpłatny. Drużyny, które chciałyby wziąć udział w rozgrywkach, powinny się zgłaszać wysyłając e-mail pod adres: liga5@onet.eu

| felieton

Romanse realne i wirtualne

Katarzyna Bzowska

– Nie rozumiem swoich dzieci – poskarżył mi się znajomy. – Wczoraj syn przyprowadził do domu dziewczynę. Pytam, gdzie ją poznał, a on mówi, że w internecie. Córka tak samo poznała swego chłopaka. Gdy ja chciałem poderwać dziewczynę, to szedłem do dyskoteki.

Kościół schadzek W każdej epoce miejsce spotkań kobiet i mężczyzn, które może zaowocować romansem, jest inne. Obecnie – jak mi się przynajmniej wydaje – takim forum stał się internet. Przez wieki, co może zabrzmi szokująco, był to kościół. W wychodzącym od I poł. XIX wieku periodyku „Spectator” zamieszczano fikcyjne listy, które poruszały problemy nękające ówczesne społeczeństwo. W jednym z takich korespondencji niejaka Jenny Simper (czyli „wdzięcząca się”) skarży się i prosi redaktora o pomoc: „Jestem młodą niewiastą i muszę zakrzątnąć się koło swej przyszłości. Chodzę więc pilnie do kościoła, by wysłuchać nabożeństwa i podbijać męskie serca. Jedyną wielką przeszkodą w tym zamierzeniu stanowi zakrystianin, który [... ] tak bogato przyozdobił kościół, że całkiem przysłonił mi pole widzenia. Skutkiem tego z trudnością dostrzegłam młodego baroneta, dla którego stroję się od trzech tygodni […]. Ławka sir Anthony Love’a jest tak zabezpieczona zielenią, że wszystkie moje pociski nie odnoszą żadnego skutku. Jestem zmuszona strzelać przez gałęzie na chy-

cych każdą rozmowę, maili, których nie sposób usunąć z komputera, a tym bardziej zlikwidować adresatów z listy odborców, niewierni małżonkowie mają trudne życie. Dodajmy do tego wszechobecne kamery, notujące bez naszej wiedzy nasze ruchy na każdym kroku... Możemy poczuć się osaczeni. Pozostaje staroświeckie dzwonienie z budki telefonicznej lub wysyłanie listów pod adres zaprzyjaźnionych i wtajemniczonych przyjaciół.

Michaela Stejskalova / Shutterstock.com

Podobno wiele przelotnych znajomości, przyjaźni, a nawet miłości rozpoczyna się obecnie od internetu. I nie dzieje się tak tylko wśród najmłodszych. Inny z moich znajomych, pan po siedemdziesiątce, opiekujący się schorowaną żoną, całe dnie spędza „czatując”. Jak mi się kiedyś zwierzył, o mało nie zakochał się w jednej ze swoich stałych korespondentek. Kiedy chciał się z nią umówić, to zaczęły się wyjaśnienia – co z tego, co mu wypisywała było zgodne z prawdą, a co nie. Do spotkania w końcu nie doszło, a starszy pan szczęśliwie szybko się odkochał. I tak to blogowanie miesza się z blagowaniem, a to, co wirtualne przechodzi w realne.

Krótki kalendarz zauroczenia

bił trafił, nie mając przed sobą wyraźnego celu. Jeśli nie rozkażesz, aby usunęli tę zieleninę, stanę się osobą wcale niezdatną do przebywania w kościele i wkrótce nie będę miała tam nic innego do roboty, jak odmawiać pacierze”. Pół wieku wcześniej Samuel Pepys chodzi do kościoła nie tylko po to, by dowiedzieć się o najnowszych wydarzeniach, pokazać się („oblokłem się w najlepsze czarne suknie i w aksamitną opończę i z żoną w jej najlepszej sukni z koronkami – do kościoła”), ale by – mówiąc językiem współczesnym – dobierać się do dziewczyn. Skarży się w jednym miejscu, że ma całe ręce pokłute, gdyż stojąca koło niego niewiasta miała ukrytą w dłoni szpilkę i kłuła go, gdy próbował wkładać jej rękę pod sukienkę. Pomimo własnych licznych podbojów był piekielnie zazdrosny o żonę. Podejrzewał ją o romans z nauczycielem tańca, który „przez całe kazanie strzelał ku niej oczyma, a ona to samo ku niemu, i uważałem, że skłoniła mu się dwornie, kiedyśmy wychodzili, nie dając najmniejszego baczenia na mnie, co – zważywszy, że w obie ostatnie niedziele żądała chodzić do kościoła i rano,

i po południu – wprawia mnie w podejrzenie, iż między nimi jest rzeczywiście coś więcej”.

Emigracja po zdradzie We wszystkich epokach ci, którzy zdradzają, są bardzo podejrzliwi w stosunku do swoich partnerów. Choć Pepys nie podejrzewał, by „doszło do najgorszego”, to na wszelki wypadek zabronił żonie chodzić do kościoła. Moja znajoma zachowała się jeszcze bardziej drastycznie: kiedy odkryła, że mąż ją zdradza, podjęła decyzję o przeniesieniu się do innego kraju. Ciężko jej było pogodzić się z tym, że jest zdradzana, pomimo że nie należała do żon cnotliwych. Odkryła romans męża w sposób właściwy dla obecnych czasów: zapomniał wyłączyć komputer. Nigdy wcześniej nie zaglądała do jego internetowej korespondencji, ale od tego momentu zaczęła sprawdzać nie tylko maile, ale i sms-y. I miała rację. Było czego szukać. W pewnym sensie współczuję współczesnym kochankom. W epoce rachunków telefonicznych wyszczególniają-

Kiedyś znalazłam się w roli skrzynki przekaźnikowej. Niechcący otworzyłam jeden z listów i zdziwiłam się: „Kogo trzymają się takie głupie żarty?!”. Najwyraźniej nie oczekiwałam listu od żadnego wielbiciela. Było mi głupio, bo rozerwałam kopertę tak, że nie dało się jej skleić bez pozostawienia śladów. Jeszcze głupiej było mi, gdy poznałam zdradzaną żonę. Nie mogłam zrozumieć, czego można szukać u innej kobiety, mając u swego boku nie tylko osobę piękną, ale też mądrą i wykształconą. No cóż – tak jak mój znajomy nie rozumie swoich dzieci nawiązujących znajomości za pośrednictwem internetu, tak trudno nam zrozumieć, że kościół mógł być miejscem schadzek. Podobnie trudno pojąć manowce, jakimi biegną nasze uczucia. Piszę to wszystko na progu wakacji, kiedy to pogoda wprawia nas w dobry nastrój, a przedstawiciele płci odmiennej wyglądają atrakcyjniej niż zakutani w zimowe ciuchy. Lato sprzyja przygodom. Nie chcę brzmieć jak stara zrzęda, która nakazuje wierność i stałość w uczuciach. To wymysł romantyków, którzy zresztą sami głoszonych przez siebie zasad nie przestrzegali. Przestrzegam tylko przed jednym – myleniem tego, co realne ze światem wirtualnym, bo letnie zauroczenia stają się nieznośne jesienią i nie wytrzymują do wiosny.

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

22 wydarzenia

Wielki strajk emerytalny Jesteśmy świadkami największego strajku w Wielkiej Brytanii od wielu lat. Protestuje budżetówka, a dołączyć do niej mają pracownicy służby cywilnej. W sumie około milion osób walczących w ten sposób z projektem zmian w systemie emerytur.

1 lipca 2011

Anna Rączkowska O przystąpieniu do strajku zdecydowały trzy największe brytyjskie związki zawodowe. 30 czerwca przez 24 godziny protestują pracownicy służby cywilnej, nauczyciele i wykładowcy. Co to oznacza w praktyce? Zamknięte szkoły. Na dworcach, lotniskach i w portach tworzą się gigantyczne kolejki i nie będzie można wyrobić żadnych dokumentów. Związkowcy są wściekli na rząd za proponowane zmiany w systemie

emerytalnym, bo trzeba będzie dłużej pracować i więcej płacić na mniejsze emerytury, które wyliczane będą na podstawie przeciętnej zarobków, a nie wysokości końcowej pensji. Poza tym w pierwszym kwartale tego roku – po raz pierwszy od ponad 50 lat – płace w sektorze publicznym nie wzrosły ani o pensa, a inflacja skoczyła o 5 proc.

Decyzja związków To największy masowy strajk od lat. Pierwsi przystąpienie do niego ogłosili nauczyciele, jednak szybko do planowanego protestu dołączyły inne związ-

ki zawodowe. Ma to być ogólnokrajowy społeczny sprzeciw wobec ogromnym cięciom budżetowym, co w efekcie najbardziej dotknie osoby zatrudnione w sektorze publicznym. Akcja nauczycieli odbywa się w tysiącach szkół w Anglii i Walii. W związku PCS, zrzeszającym prawie 300 tysięcy pracowników administracji państwowej i terenowej, za strajkiem opowiedziało się ponad 60 proc. uczestników głosowania pocztowego. Kolejne 20 proc. gotowych było na inne formy protestu. Sekretarz generalny Public and Commercial Services Union (PCS) Mark Serwotka powiedział, że pro-

| wydarzenia

wotka. – W całym Zjednoczonym Królestwie nie będzie nikogo, kto nie odczułby skuteczności takiej akcji – dodał związkowiec.

Przedmiot sporu

Prawo do protestu W latach 80. premier Margaret Thatcher poważnie ograniczyła prawo do strajku. Jego zwołanie wymaga w Wielkiej Brytanii przeprowadzenia głosowania pocztowego, ale nawet legalne podjęcie akcji nie zobowiązuje jeszcze indywidualnych związkowców do przerwania pracy, jeśli mają inne zdanie. Prawo zakazuje też strajków o podłożu politycznym, solidarnościowym i strajku generalnego. pozycje emerytalne rządu oznaczają, iż pracownicy administracji będą musieli pracować o 8 lat dłużej i płacić trzykrotnie wyższe stawki po to, aby otrzymać na koniec o połowę niższą emeryturę niż dziś. – To rabunek w biały dzień – mówił Serwotka. Oświadczył również, że jeśli rząd nie zmieni swoich planów w sprawie emerytur w budżetówce, strajkować będą później w ciągu roku miliony ludzi. – Zamknięte będą szkoły, centra pracy, nie będzie wydawania praw jazdy, a na lotniskach i w portach pojawią się kolejki – powiedział Ser-

Rządowe plany przewidują podwyższenie wieku emerytalnego mężczyzn i kobiet do 66. roku życia od 2020 r. Obecnie z wyjątkiem pracowników lokalnych władz samorządowych większość pracowników budżetówki może odejść na emeryturę po ukończeniu 60. roku życia, najpóźniej po ukończeniu 65. lat. Policjanci, strażacy i wojskowi mogą to zrobić od 55. roku życia. Według związków zmiany oznaczają, że ludzie będą musieli pracować dużej i płacić więcej na marniejsze emerytury, które mają być oparte na przeciętnej zarobków, a nie wysokości końcowej pensji. Reforma miałaby wejść w życie w czasie, kiedy w sektorze publicznym bardzo dużo osób straciło pracę i po dwuletnim zamrożeniu wysokości uposażeń. Rząd ripostuje, że obecne hojne świadczenia emerytalne są nie do utrzymania, a strajki nie zmienią stanu kasy państwowej ani rzeczywistości demograficznej. W obliczu masowych protestów koalicja rządząca zastanawia się nad nowelizacją prawa związkowego. Już obecnie wymaga ono rozpisania przed każdym strajkiem głosowania pocztowego, ale teraz pada postulat wprowadzenia wymogu, aby głosowanie było ważne tylko wówczas, gdy weźmie w nim udział ponad połowa członków związku.

Masowe strajki Według prognoz mediów i rządu 30 czerwca miało odejśc od swoich stanowisk pracy około milion ludzi. Tak naprawdę ludzi na ulicach może być o wiele, wiele więcej. Już się mówi, że strajk ten będzie największy od czasów masowych protestów przeciw polityce Żelaznej Damy – Margatet Thatcher. Vincent Cable, minister biznesu i innowacji zapowiedział, że jeżeli pracownicy będą strajkować i wyjdą na ulice, to prawo strajkowe zostanie zaostrzone, szczególnie w stosunku do pracowników sektora publicznego i transportu. W odpowiedzi usłyszał gwizdy pracowników zrzeszonych w związku GMB i hasła: „Straszysz nas? To nie gadaj, tylko pokaż co potrafisz!”. Dave Prentis, szef związku zawodowego Unison ostrzegł, że około 1,2 mln członków związku w szkołach i służbie zdrowia może przystąpić do strajku w tym roku, ale nieco później. Mike Serwotka z PCS dodał, że strajk jest

tematem rozmów przedstawicieli ich związków z największą w Wielkiej Brytanii centralą związkową – Unite. Według niego zapowiadany strajk będzie pierwszą taką skoordynowaną akcją z wielu i jeśli nie przyniesie rezultatu, może to oznaczać, że jesienią dojdzie do kolejnego masowego protestu. – Rząd powinien zrozumieć, że to będzie narastać coraz bardziej i bardziej. Nikt z nas nie chce być tutaj w październiku i rozmawiać o czterech milionach strajkujących – zaznaczył Serwotka. Niezadowolenie społeczne przełożyło się na niespotykaną dotąd współpracę związkowców, studentów, uczniów i organizacji pozarządowych. Media straszą chaosem, a ekonomiści z CBI starają się przekonywać, że związki zawodowe to relikt przeszłości.

Przewidywany paraliż Strajk generalny może doprowadzić do poważnych zakłóceń w funkcjonowaniu służb publicznych, szkół, uczelni, urzędów i samorządów lokalnych. Udział w strajku członków związku PCS, którzy stanowią większość pracowników transportu, będzie miał znaczący

wpływ na funkcjonowanie portów, lotnisk, kontroli ruchu lotniczego, straży przybrzeżnej. Spodziewane są poważne zakłócenia infrastruktury transportowej w Wielkiej Brytanii, w tym usług lotniczych. Dlatego rząd wzorem Margaret Thatcher przygotowuje plany usztywnienia ustawodawstwa związkowego, jeśli związki zawodowe sektora publicznego pójdą z nim na konfrontację. Rząd przede wszystkim chce uderzyć związki zawodowe po kieszeni. Związkowcy sektora budżetowego, którzy pracują dla związku w pełnym wymiarze czasowym, są obecnie opłacani przez państwo. Po zmianiach płaciłby im związek, co musiałoby znacznie uszczuplić jego fundusze, w tym strajkowy. Kolejny pomysł zakłada, że w tajnym głosowaniu na temat akcji strajkowej musiałoby uczestniczyć co najmniej 50 proc. członków związku. Teraz wystarczy większość zebranych. Brytyjska prasa donosiła w poprzedni weekend, że rząd nie ma jeszcze do końca sprecyzowanych propozycji. Premier David Cameron do samego końca liczył na to, że uda mu się przekonać związkowców do propozycji zmian.

Porównania do wielkiego strajku generalnego

W brytyjskich mediach już pojawiły się porównania ze strajkiem generalnym w 1926 roku, w którym rząd użył policji i wojska. W proteście popierającym górników wzięły udział ponad 3 mln ludzi. Protestującym ostatecznie nie udało się jednak zapobiec obniżkom płac.

Podczas trwającego dziewięć dni strajku zakłócone było funkcjonowanie kolei, portów, hut i wielu innych branż. Jego wpływ został jednak stępiony, ponieważ rząd przygotowywał się na to od miesięcy i z użyciem tysięcy policjantów i żołnierzy utrzymał funkcjonowanie kraju. Do strajku 30 czerwca przystąpiło już pięć związków zrzeszających ponad 2 mln 200 tys. członków. Dwa inne związki z ponad 600 tys. członków zapowiadają strajki na wrzesień.

24 wywiad

Orkiestra made in Poland nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

Jurek Owsiak promował Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy w Londynie. Zaprosili go młodzi Polacy, którzy chcą, żeby w Wielkiej Brytanii była ona jeszcze większa i grała jeszcze głośniej.

Finał WOŚP na Wyspach od kilku lat organizowany jest z powodzeniem, ale ambicją sztabów wyborczych jest wciągnięcie do zabawy także Brytyjczyków. Z Jurkiem Owsiakiem rozmawia Anna Rączkowska. Ma być prawie tak samo jak w Polsce – głośno, radośnie i kolorowo. Młodzi mają też ambitny plan, by w przyszłym roku do wspólnego grania wciągnąć swoich brytyjskich przyjaciół. Czy po to przyjechałeś na Wyspy? Przede wszystkim jesteśmy tu, żeby podziękować wszystkim tym, którzy grają z nami od samego początku, grają z Orkiestrą. Chcemy też wlać takiego pozytywnego ducha, a także wyjaśnić parę rzeczy. Orkiestra wchodzi już w wielkie granie – za kilka miesięcy XX finał. To już jest taka sytuacja, w której nie tylko planujemy, chcemy też odcinać kupony.

Czyli podsumowanie akcji? Tak, chcieliśmy powiedzieć, co zrobiliśmy do tej pory. Tłumaczę ludziom, że pieniądze są ważne, ale nie najważniejsze. Wciągnęliśmy już w nasze działanie wielu ludzi, ale dlaczego nie miałoby ich być jeszcze więcej, także wśród cudzoziemców? Zebrane środki nie są najważniejsze, tylko ludzie. Przecież w Polsce zbieracie ogromne sumy! Oczywiście, zadziwiamy tym ludzi na całym świecie. Dlatego wolontariuszom z zagranicy mówimy: „Pokażcie im jacy jesteście, jeśli tylko macie okazję powiedzieć o nas Brytyjczykom, róbcie to. To samo mówiłem Polakom w Chicago, pokażcie się Amerykanom z jak najlepszej strony. Pokażmy im, że my też potrafimy z powodzeniem przeprowadzić ogromną akcję. 1 lipca 2011

Brytyjczycy to rozumieją? Tak, w Polsce nie wszyscy o tym wiedzą, ale Anglicy mają jeszcze większe doświadczenie w przeprowadzaniu akcji charytatywnych niż my. Są bardzo aktywni w tej dziedzinie, szczerze mówiąc to tutaj nauczyliśmy się, jak zbierać pieniądze dla potrzebujących, dokładnie w Londynie. Orkiestra miała swoje źródła w Wielkiej Brytanii? Wszystko zaczęło się jakieś dwadzieścia lat temu, w Londynie, gdzie w szpitalu przy Great Ormond Street pracowało i uczyło się dwóch moich przyjaciół lekarzy kardiochirurgów. To oni przyglądali się przyszpitalnej fundacji, która zbierała pieniądze dla najbardziej potrzebujących i na siebie, czyli szpital. Generowali środki na skomplikowane zabiegi i sprzęt. To ci dwaj polscy lekarze pomyśleli o tym, żeby podobną akcję przeprowadzić w Polsce, zaszczepili tę myśl we mnie i tak powolutku zrodziło się nasze świąteczne granie w Polsce. To także powiązane jest z moim przyjazdem do Wielkiej Brytanii, opowiedzieć o tym Polakom, zbliżyć ich w ten sposób do Brytyjczyków. Wielka akcja to oczywiście duże pieniądze, bez których nic nie da się przeprowadzić. Rozmawiam ze sztabami o bardzo technicznych sprawach. Dzisiaj rozmawialiśmy na

przykład jak to ugryźć od strony biznesowej. Namawiamy ich, żeby stworzyli biznesplan. Zrobić finał to nie tylko zarobić pieniądze, ale i wydać, czyli trzeba je najpierw mieć. Właśnie, Polacy już to zrozumieli i się tego nauczyli. Rozumieją, że odpalamy sztuczne ognie i nie mają pretensji. Bo dzięki temu robimy widowisko, dzięki temu z roku na rok zbieramy coraz więcej pieniędzy, dzięki temu mamy zainteresowanie ludzi, wolontariuszy i mediów. To wszystko jest ze sobą nierozerwalne, połączone. W obecnym świecie, w którym mamy media, kiedy chcemy zobaczyć jakiś show, to wszystko jest niezwykle potrzebne. Czyli występujesz w roli nauczyciela? Trochę tak, ale występuję tutaj także dla uspokojenia emocji. Jest kilka sztabów, każdy może albo będzie się chciał czuć tym najważniejszym. Nieraz muszę zachowywać się tak po dyrektorsku, jak prezes. Zdarza się, że mówię: „OK, teraz uwaga, uspokajamy się, musimy pracować razem”. Bywa gorąco? Nieraz tak, musimy wyjaśniać, że we wspólnym działaniu jest siła. Bywa, że muszę tłumaczyć – działamy z drugim sztabem. W Polsce dzieje się to samo.

Jedni chcą być ważniejsi od drugich, ale wtedy wkraczamy, tłumaczymy, ostudzamy niepotrzebne emocje. Nie jestem zdziwiony, że tak dzieje się i tu. Po to jestem, żeby właśnie tłumaczyć. Na szczęście Orkiestra gra na Wyspach już od kilku lat. To jest fantastyczne. Jestem pełny podziwu, że młodym Polakom się chce, że się im tu dobrze powodzi i nie zamykają się na Polskę i świat. Serce się raduje, kiedy mnie spotykają, ofiarowują serce dla tego co robią, powstają nowe sztaby. To ważne w przededniu okrągłego finału. Jeszcze lepiej by było, gdyby tu w Londynie, w mekce Polaków na Wyspach, Brytyjczycy wiedzieli, co to jest WOŚP „made in Poland”. No dobrze, ale jak zachęcić Brytyjczyków do wspólnego grania? Zapukać do królowej, zapytać, czy mąż w domu, bo potrzebna pomoc w zbieraniu pieniędzy. Jestem przekonany, że pałac szybciej by odpowiedział niż niejeden polityk w Polsce. A tak na poważnie, to wy Polacy z Wielkiej Brytanii będziecie wiedzieć najlepiej jak to zrobić, bo wielu z was ma Brytyjczyków za przyjaciół. Dziękuję za rozmowę. Do zobaczenia w styczniu.

| fotoreportaż Trójwymiarowy hologram Elżbiety II z zamkniętymi oczami jest częścią wystawy „The Queen: Art & Image”, która właśnie podróżuje po brytyjskich galeriach. Niezwykły wizerunek brytyjskiej monarchini nosi tytuł „Lightness of Being” (Lekkość bytu), zdradzając intencje kanadyjskiego artysty Chrisa Levina, chcącego uchwycić – jak sam się wyraził – wewnętrzny świat królowej. Fot. PAP/EPA Masz piękne zdjęcia do pokazania naszym czytelnikom? Pisz: redakcja@mail.goniec.com

Lekkość bytu

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

Lekkość bytu W ostatnich dniach cała rodzina królewska miała sporo okazji, by poczuć lekkość bytu dzięki nakładającym się na siebie jubileuszom, urodzinom i towarzyszącym uroczystościom. Królowa z mężem odwiedziła również z tej okazji premiera Davida Camerona w jego siedzibie przy Downing Street. Urodziny obchodził również niedawno książę William. Poza tym zagrał ze swym bratem Harrym w polo, występując w koszulce z wielkim czerwonym napisem „Tusk”. To nie odniesienie do polskiego premiera, ale do organizacji charytatywnej Tusk Trust. Z kolei księżna Camilla, żona następcy tronu Karola, była pierwszą członkinią rodziny królewskiej, która skorzystała z zaproszenia na trwający na kortach w Wimbledonie turniej tenisowy. Lekkość bytu odczuwają nie tylko monarchowie i wielcy tego świata, ale też zwykli śmiertelnicy. Ostatniego dnia wiosny tysiące ludzi świętowały przesilenie letnie wśród tajemniczych kamieni Stonehenge w Wiltshire. Byli wśród nich adepci pogaństwa, m.in. piękna druidka Tia Daisy z Seattle. Ulgę mogli poczuć też zapewne żołnierze 16. Brygady Powietrznej, którzy powrócili z trudnej, trwającej 6 miesięcy misji w Afganistanie. Po paradzie głównymi ulicami Londynu żołnierze zwiedzali wnętrza Westminsteru. W Wielkiej Brytanii nie brak ostrych, pełnych przemocy protestów, ale pikieta w sprawie budowy sieci superekspresowej kolei z Londynu do Birmingham, z odnogami do Manchesteru i Leeds należała do kategorii pokojowych. Zwolennicy i przeciwnicy inwestycji razem pozowali do zdjęć. Fot. PAP/EPA 1 lipca 2011

| fotoreportaż

praca

28 wydarzenia

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

Brytyjczycy pracy szukają w… pracy Jak wynika z badania przeprowadzonego przez serwis Monster. co.uk, 60 proc. osób, które poszukują nowego zatrudnienia, oferty przegląda w godzinach pracy. 49 proc. ankietowanych w tym czasie wysyła swoje oferty, a prawie jedna czwarta korzysta z telefonu swojego obecnego pracodawcy, aby przeprowadzić rozmowę rekrutacyjną. Poszukiwanie nowego zajęcia zajmuje Brytyjczykom sporą część czasu, jaki powinni poświęcić na wykonywanie swoich obowiązków. 28 proc. poświęca na to przynajmniej trzy godziny w tygodniu, 16 proc. szuka pracy w pracy przez pięć, a 7 proc. czynność ta pochłania ponad 10 godzin. Pracownicy, którzy wybierają się na rozmowę kwalifikacyjną, najczęściej tłumaczą swojemu szefowi, że muszą iść do lekarza lub że muszą w domu odebrać przesyłkę kurierską. Wśród popularnych wykrętów znalazła się również choroba domowego zwierzaka i… śmierć bliskiej osoby. Czasami zdarzają się również wpadki. Na szukaniu pracy w pracy przyłapanych zostało 14 proc. respondentów. Co 50 osoba z tego powodu została zwolniona.

Wygrał na loterii i wypiął się na szefa 38-letni Glenn Christie o wygraniu na loterii dowiedział się w drodze do pracy. – Następną rzeczą, jaką zrobiłem, było zatelefonowanie do mojego szefa. Była 8.30 rano, wyciągnąłem go z łóżka i powiedziałem mu, że właśnie wygrałem milion funtów i swoją pracę może sobie wsadzić w d... – opowiada szczęściarz. Kupiony przez niego los jest jednym z czterech zwycięskich kuponów, które w sumie opiewają na kwotę 4,6 mln funtów. Konto szczęśliwego Anglika wzbogaciło się więc dokładnie o 1 mln 158 tys. 38 funtów. Mężczyzna część pieniędzy planuje przeznaczyć na spłatę długów, które wynoszą 15 tysięcy. Dzięki wygranej pragnie również pobrać się ze swoją wieloletnią narzeczoną Sian Harper. Do tej pory para odkładała ślub z powodu braku pieniędzy. Narzeczeni planują także zakup domu i samochodu, a także podróż poślubną. 1 lipca 2011

Znudzona pracą? Sprawdź, czy nie przerdzewiałaś

Wydawać by się mogło, że praca, w której nie trzeba nic robić, to idealne zajęcie. Okazuje się jednak, że chroniczna nuda w pracy może doprowadzić do stanu podobnego do wypalenia zawodowego. Syndrom przerdzewienia zawodowego – to nowa jednostka chorobowa. Przerdzewienie to dokładne przeciwieństwo wypalenia zawodowego. O ile jednak do tego drugiego prowadzi ciągły stres i nadmierne obłożenie obowiązkami, o tyle pierwsze spowodowane jest niemożnością pełnego

wykorzystania swoich możliwości. Obydwa syndromy są często ze sobą mylone. Dzieje się tak, ponieważ w obydwu przypadkach choroba objawia się w podobny sposób. Pracownik popada w apatię, można u niego zaobserwować całkowity zanik inicjatywy, a jego stosunek do klientów i współpracowników jest raczej oschły. Do takich wniosków doszli naukowcy uniwersytetu w Saragossie, którzy swoje badania oparli na ankiecie przeprowadzonej wśród 400 hiszpańskich pracowników. Na przerdzewienie narażone są szczególnie dwie grupy. Pierwsza z nich to młodzi ludzie, którzy utknęli na stanowiskach, na których nie mogą w pełni wykorzystać swoich możliwości. Druga to menedżerowie w środkowym okresie kariery, którzy z jednej strony czują się niedocenieni w pracy z drugiej zmniejsza się liczba stawianych przed nimi wyzwań.

– Tacy ludzie muszą poradzić sobie z rozczarowaniem spowodowanym przez uczucie bycia uwięzionym w sytuacji, która jest dla nich obojętna, a w dodatku ich nudzi i nie wywołuje satysfakcji – mówi biorący udział w badaniach Jesús Montero-Marín. Z badań wynika również, że syndrom najczęściej występuje u osób zatrudnionych w administracji i w usługach. Hiszpańscy naukowcy znaleźli również sposób, w jaki można się zabezpieczyć przed przerdzewieniem. Okazuje się, że najrzadziej syndrom ten występuje u osób, które mają rodziny. – Posiadanie bliskich, partnera czy dzieci działa jak ochronna poduszka. Kiedy tacy ludzie wychodzą z pracy, pozostawiają w niej wszystkie związane z nią problemy, ponieważ w domu muszą się skupić na innych zadaniach – tłumaczy Montero-Marín. (ryk)

W Wielkiej Brytanii spada bezrobocie Dobre wiadomości miało w tym tygodniu dla mieszkańców Wysp biuro Office for National Statistics (ONS). Okazuje się, że bezrobocie w Wielkiej Brytanii spada w tempie najszybszym od 10 lat i od lutego do kwietnia tego roku przybyło ponad 88 tys. miejsc pracy. W tym czasie najłatwiej pracę było znaleźć osobom w przedziale wiekowym od 16. do 24. roku życia. Ogółem liczba zarejestrowanych bezrobotnych spadła do 2,43 mln. W tym samym czasie wzrosła jednak o 19,6 tys. liczba osób pobierających zasiłek dla bezrobotnych. Jobseeker’s Allowance (JSA) dostaje obecnie 1,49 mln

bezrobotnych. Wzrosła również liczba osób, które z różnych powodów są nieaktywne zawodowo. Do budżetu nie dorzuca się obecnie 9,37 mln osób. Z danych opublikowanych przez ONS wynika, że z kryzysem najlepiej radzi sobie sektor prywatny, w którym zatrudnienie wzrosło o 104 tys. osób. W tym samym czasie liczba osób zatrudnionych w sektorze publicznym spadła o 24 tys. i wynosi obecnie 6,1 mln. Raport sugeruje, że spadek byłby o wiele wyższy, gdyby nie spis powszechny, który wygenerował 15 tys. tymczasowych miejsc pracy. (ryk)

pieniądze

30 porady

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

a na dłuższą metę jest nie do utrzymania. Reguły szybko stają się zbyt ciasne i ograniczające, więc po jakimś czasie po prostu je porzucimy. Bardziej sprawdza się metoda drobnych kroczków. Nie odkładaj od razu 20 proc. wypłaty, zacznij od 5 proc. albo nawet od jednego funta dziennie. Niestety bardzo często się zdarza, że na naszej ścieżce oszczędzania potkniemy się o jakieś nieprzewidziane sytuacje, które zawrócą nas na linie startu. Stan konta się zmniejsza, osiąga poziom zero albo nawet schodzi pod kreskę. Najgorsze co można wówczas zrobić to pomyśleć, że cały wysiłek poszedł na marne. Takie myśli trzeba natychmiast odgonić. Jeśli znalazłeś się w takiej trudnej sytuacji i musiałeś wyłożyć sporą sumę z oszczędności, to uchroniło cię to przed większym zadłużeniem i pożyczkami.

Na czym nie warto oszczędzać?

Finansowa dieta Wielu ludzi wydaje więcej niż zarabia, zaciąga specjalne kredyty i pożyczki. Potem sen z powiek spędzają im raty, daty i odsetki, wpadają w pętlę długów, a pieniądze znikają już w kilka dni po wypłacie. Niby każdy sobie zdaje sprawę, że trzeba oszczędzać, ale nie wie, jak się do tego zabrać. Najtrudniejszy jest pierwszy krok. Anna Rączkowska Z oszczędzaniem najlepiej nie zwlekać. W tym przypadku terminy „od jutra” albo „od poniedziałku” są zakazane. Skoro podjąłeś decyzję o oszczędzaniu, idź za ciosem i już teraz zrób pierwszy krok w odkładaniu pieniędzy. Wcale nie musi być to żadna wielka zmiana – zacznij od najłatwiejszych i najmniejszych kroczków.

Powoli, bez pośpiechu Chwalebny nawyk oszczędzania najlepiej wprowadzać w życie bez środków drastycznych bez pośpiechu i z rozwagą. Żeby nie przeszarżować i od razu się zniechęcić. Zacznij od konta oszczędnościowego, przelewaj na nie ze swojego osobistego konta choćby tylko kilka funtów miesięcznie. Po kilkunastu latach uzbiera się tam kilka tysięcy. Nie licz na 1 lipca 2011

ekspresowe oszczędzanie, bo to prawdziwa szkoła cierpliwości. Kilkadziesiąt funtów po roku nie robi wrażenia i w niczym nie pomoże, ale stopniowo wraz z kolejnymi wpłatami w osobistej kasie oszczędności będą rosły coraz szybciej. Do tego dojdą odsetki, które wygenerują kolejne i w ten sposób nazbierasz „trzynastą pensję” z samych zysków.

Grunt to cel Dzięki niemu będziesz wiedzieć dokładnie, na jakim etapie jesteś i ile ci brakuje do jego realizacji. Samokontrola motywuje do utrzymania dyscypliny. Osiągnięcie celu z kolei daje ogrom satysfakcji. Taka nagroda to już kolejny poważny krok w osiągnięciu oszczędnościowego mistrzostwa. Stawiaj na konkret. Abstrakcyjne określenia typu „chcę być bogaty” nie działają. Wykonanie go powinno wymagać trochę wysiłku, ale powinno być w zasięgu ręki. Poza tym warto określić czas jego realizacji.

Po jego upłynięciu zweryfikuj i oceń swoje działania. Oprócz odkładania na ustalony, długoterminowy cel bardzo dobrze jest mieć też dodatkowe fundusze na własne przyjemności. Ważne jest, aby zachować równowagę między bieżącymi potrzebami, a tym co planujemy w przyszłości. Oszczędzanie nie może być umartwianiem się i odmawianiem każdej przyjemności. Specjaliści ustalili, że tworząc domowy budżet trzeba zachować równowagę. Idealne proporcje to: = 50% miesięcznych wpływy przeznaczane na wydatki konieczne; = 20% na zachcianki i przyjemności; = 30% na oszczędności i inwestycje.

Umiar dobry na wszystko Nadmierny zapał, nawet w oszczędzaniu, może mieć zupełnie odwrotne skutki. Kiedy już na starcie ustalamy zbyt restrykcyjne reguły i stawiamy sobie bardzo wysokie wymagania, zadziała to góra przez tydzień lub dwa,

Są takie rzeczy, na których oszczędzać się nie powinno. Jakkolwiek to dziwnie zabrzmi, po prostu przynosi to więcej szkody niż pożytku. Może okazać się, że za drobną oszczędność , trzeba później słono zapłacić. Dotyczy to na przykład zdrowia. Trzeba o nie dbać, wiadomo. Dlatego też w czasie choroby nie warto rezygnować z wizyty u lekarza, żeby uniknąć kupowania drogich lekarstw. Lepiej więc inwestować w kondycję i dobrą formę, przy czym wydatki na przykład na zakup karnetu do siłowni czy na basen wcale nie są konieczne. Są przecież ćwiczenia, które bez problemu można wykonać w domu – wystarczy tylko trochę miejsca i czasu, a dzięki takim prostym i regularnym ćwiczeniom łatwiej będzie zachować formę. Drugą sprawą jest złe odżywanie lub co gorsza niedożywianie. To prosta droga do utraty zdrowia. A jak jeszcze do tego dodamy kupowanie najtańszego jedzenia o najgorszej jakości, to katastrofa gotowa. Lepiej kupować zdrowe, sprawdzone produkty lepszej jakości. Nie żałuj też na edukację. To prawda, że rozwój kosztuje, a podnoszenie własnych kwalifikacji to często poważny wydatek. Mimo to warto uwzględnić go w swoich planach, bo taka inwestycja może się szybko zwrócić dzięki awansowi czy zdobyciu lepiej płatnej pracy. Wprowadzenie nawet niewielkich zmian w codziennych nawykach może pozytywnie zaskoczyć największych sceptyków. Oszczędzanie kojarzy nam się na ogół negatywnie. Często oznaczają one bowiem wyrzeczenia, stres i brak środków. Warto jednak przemyśleć swoje nastawienie do tego nawyku, który przynosi wiele korzyści – nie tylko finansowych.

| wydarzenia pieniądze

Akcje banków dla każdego Anna Rączkowska

lerza skarbu George’a Osborne’a nie jest jeszcze znana, ale za to – według „Daily Telegraph” – premier David Cameron przyznał, że pomysł wart jest dalszej dyskusji. Przeszkodą mogą być koszty administracyjne całej akcji, które mogą przekroczyć nawet 200 milionów funtów.

by je odsprzedać i zatrzymać różnicę między ceną, po której je sprzedał (rynkową), a ceną, po której nabył je rząd (minimalnym progiem). Co więcej, zysk, który szary obywatel mógłby wynieść z transakcji, byłby obłożony podatkiem od obrotu kapitałem. Specjaliści są przekonani, że cena akcji obu grup bankowych w miarę wychodzenia gospodarki z recesji powróci do poziomu sprzed globalnego krachu finansowego. Zakładając, że obecna cena akcji podwoi się w ciągu 2-3 lat, to każdy ich właściciel zarobi około 500 funtów.

Wicepremier brytyjskiego rządu bawi się w Robin Hooda i chce rozdać akcje dwóch wielkich brytyjskich banków. Zgodnie z tym co zapropo- Po ile dla wyborcy? nował, na udziały o wartości Według propozycji Clegga do odekilkuset funtów mogliby liczyć brania akcji uprawniony byłby każdy wszyscy ci, którzy legalnie dorosły mieszkaniec Wysp legalnie tu figurujący w spisie wyborpracują i mają ubezpieczenie. zatrudniony, ców lub posiadający numer ubezpiePolacy są w tej grupie. czenia socjalnego NIN. Oprócz rodowi- Prognoza dla akcji Szef koalicyjnej Partii Liberalnych Demokratów Nick Clegg wymyślił, że podzieli się z obywatelami pewnym ryzykiem inwestycyjnym. Chodzi o akcje dwóch grup bankowych, które w 2008 roku rząd uchronił przed kompletnym upadkiem, a które teraz miałyby trafić w ręce 46 milionów ludzi. Chodzi o 83 proc. udziałów w Royal Bank of Scotland oraz 41 proc. akcji Lloyds Banking Group, które w roku 2008 roku ówczesny rząd Gordona Browna przejął w zamian za wsparcie finansowe ratujące obie instytucje przed bankructwem. Tyle właśnie chce rozdać Clegg obywatelom. Propozycja nie została złożona oficjalnie przed premierem i wyborcami, lecz padła podczas podróży Clegga do Brazylii. O tym, że mówił poważnie, świadczy jednak fakt, iż zwrócił się już nawet z pisemną propozycją w tej sprawie do ministra finansów. Opinia kanc-

tych Brytyjczyków dostaliby je również legalnie zatrudnieni imigranci, czyli także Polacy. Specjaliści obliczyli, że gdyby pomysł wicepremiera wszedł w życie, każdy z uprawnionych otrzymałby 1450 akcji Royal Bank of Scotland i 450 akcji Lloydsa, co w sumie daje dzisiaj około 770 funtów. Nie wiadomo jednak do końca, czy cała transakcja opłaciłaby się uprawnionym do obdarowania osobom, których liczbę szacuje się na 46 milionów, bo otrzymanych akcji nie można by było sprzedać aż do momentu, gdy nie osiągną one ceny, po jakiej zostały nabyte przez rząd Browna (50,4 pensa za papiery RBS i 73 pensy za Lloydsa). Problem w tym, że wartość akcji Banku Szkocji spadła od tego czasu o około 20 proc. (ich obecna wartość rynkowa wynosi 38,65 pensa), a Lloydsa nawet o 40 proc. (47 pensów). Po przekroczeniu progu, przy którym rząd w 2008 roku przejął akcje obu grup bankowych, ich posiadacz mógłreklama

Pomysł jest kontrowersyjny, ponieważ ministerstwo finansów nie mogłoby przeznaczyć przychodu ze sprzedaży akcji na załatanie budżetowej dziury, zmniejszenie pożyczek na międzynarodowych rynkach dla finansowania potrzeb rządu ani redukcję podatków.

Dlatego finansiści są zdania, że plan Clegga może poróżnić po raz kolejny koalicjantów. Od dawna zarówno sam stosunek do banków, wygórowanych premii bankierów i kwestia przytemperowania ich ryzykownych praktyk grożących destabilizacją gospodarki jest iskrą zapalną między rządowymi partnerami. Liberałowie dawali do zrozumienia, że gdyby rządzili samodzielnie, to ich stosunek do banków byłby mniej wspaniałomyślny niż jest obecnie. Prawdopodobnie największymi przeciwnikami projektu Clegga będą potężne banki inwestycyjne, bo w przypadku jego realizacji rząd mógłby się obyć bez ich usług doradczych, z których korzysta przy prywatyzacji, a zatem straciłyby one lukratywne źródło przychodu. Przeciwnicy pomysłu krytykują również koszty, jakie trzeba byłoby ponieść wprowadzając go w życie. Najbardziej wątpliwe, żeby pomysł spodobał się dwóm bankom, których akcje chce rozdać wicepremier. reklama

rodzina

32 porady

Pierwsze kroki w przedszkolu Niebawem wakacje, a po nich nowy rok szkolny. Choć brzmi to odlegle, już teraz można zacząć przygotowywać swoje dziecko do przedszkola. Okres wakacji można wykorzystać w sposób, który zaprocentuje jego łatwiejszą adaptacją do nowego, innego świata. Świata pełnego nowych kolegów, koleżanek, zabawy i nowych bodźców stymulujących rozwój. Jest to także po raz pierwszy świat odkrywany bez mamy. Warto wcześniej wybrać przedszkole, do którego pójdzie twoje dziecko, aby poznać panujący w nim klimat i dobrze je przygotować.

1 lipca 2011

Agnieszka Weston Moment przekroczenia progu przedszkola bez uprzedniego przygotowania wiąże się z tzw. efektem soczewki, czyli nagromadzeniem wielu różnorodnych bodźców w tym samym czasie. Dziecko w ciągu jednego dnia zostaje pozostawione w nieznanym mu miejscu, otoczone obcymi dziećmi, nieznanymi dorosłymi, nowymi przedmiotami. Czas upływa w odmienny dotąd sposób i wypełniony jest zajęciami, które nie zawsze odpowiadają aktualnym potrzebom dziecka. Taka intensywność bodźców to dla wielu dzieci zbyt dużo. Ważne jest, aby trudności te były na miarę

ich możliwości, bo tylko te pokonane przez nie same pełnią rolę rozwojowo-twórczą. Aby dobrze przygotować się do nowego etapu w życiu naszego dziecka, weźmy pod uwagę najważniejsze aspekty wpływające na adaptację do nowego środowiska.

Zagrożenie poczucia bezpieczeństwa Poczucie bezpieczeństwa jest podstawą do rozwoju wyższych potrzeb dziecka. W wyborze pomiędzy bezpieczeństwem a rozwojem to pierwsze zazwyczaj zwycięża. Tylko w poczuciu bezpieczeństwa dziecko uczy się nowych rzeczy, a każdy nowy bodziec, nowa sytuacja wywołują odruch badawczy, któremu towarzyszy sprawne działanie. Jeśli takiego poczucia nie ma, próżne zazwyczaj są wszelakie wysiłki pedagogów. Jak więc zapewnić poczucie bezpieczeństwa w przedszkolu? Najlepszym sposobem

| porady rodzina

Rodzina w „Gońcu” Według raportu Centrum Stosunków Międzynarodowych, w polskich rodzinach mieszkających w Wielkiej Brytanii rodzi się rocznie nawet 20 tys. dzieci. W sumie młodych Polaków w wieku do 14 lat jest tutaj około 130 tysięcy. Zdaniem prof. Krystyny Iglickiej wysoka dzietność wśród emigrantów to znak, że mamy do czynienia nie z migracją krótkookresową, lecz osiedleńczą. z środowiskiem, w którym już niedługo zostanie bez mamy.

Słabo ukształtowany system Ja

wydaje się być wprowadzenie dziecka w świat przedszkola przez osobę, która mu to bezpieczeństwo zapewnia. Najlepszym wyborem jest matka. To ona swoją obecnością i pozytywnym stosunkiem pokazuje, że akceptuje dane środowisko, co powoduje, że dziecko może swoje siły pożytkować na eksplorowaniu środowiska, a nie na zapewnianiu sobie poczucia bezpieczeństwa. W obecności matki, dziecko może swobodnie oddalać się (eksploracja) i przybliżać (wzmacnianie poczucia bezpieczeństwa). Warto sprawdzić, czy wybrane przedszkole organizuje dni adaptacyjne, a także czy można zostać ze swoim dzieckiem przez pierwszych parę dni. W ramach przygotowania, podczas wakacji można odwiedzać różne przedszkola, niekiedy wyrażana jest zgoda na zabawę na terenie placu zabaw. Pozwoli to dziecku na powolne zaznajamianie się

Trzylatek jest w fazie intensywnego poznania i tworzenia obrazu własnej osoby poprzez odróżnianie siebie od reszty świata. Procesy wczesnej autoidentyfikacji nie sprzyjają podporządkowaniu swojej osoby bliżej nieznanemu otoczeniu. Do tej pory „Ja” dziecka było obudowane otoczką życia rodzinnego z bliskimi osobami i przedmiotami, co wspierało jego identyfikację. Nagle musi stać się członkiem grupy, gdy cały czas jeszcze usilnie poszukuje swojej odrębności. To poczucie odrębności pomoże mu zapewnić atrybut przynależny środowisku rodzinnemu. Taką rzeczą może być ulubiona maskotka, chusta mamy pachnąca jej perfumami, samochodzik podarowany przez tatę. Choć przedszkola niechętnie pozwalają na przynoszenie zabawek z domu, dla dobra adaptacji dziecka do nowego środowiska, powinny na to wyrazić zgodę przez pierwszych parę miesięcy.

Bliska więź z rodzicami Podstawowym, pierwotnym lękiem u dziecka jest obawa przed rozstaniem z matką, przed tym, że ona zniknie „na zawsze”. Przeżywa ono coś w rodzaju uogólnionego lęku wiążącego się z poczuciem opuszczenia, zagrożenia, co w konsekwencji prowadzi do zakorzenienia się lęku. Dlatego bardzo ważne jest, aby dziecko swoje pierwsze doświadczenie roli przedszkolaka przeżywało u boku matki. Planując swoje wakacje miej na względzie fakt, iż będziesz potrzebowała też kilku wolnych dni na początku września. Pamiętaj, że twoje emocje bardzo silnie wpływają na dziecko. Ponieważ dzieci doskonale wyczuwają stany emocjonalne rodziców, ważne jest abyś ty także w tych dniach czuła się komfortowo. Brak cza-

Naszą reakcją na te trendy jest rozpoczęcie nowego działu tematycznego w „Gońcu Polskim”. Porady w dziale „Rodzina” pisane są przez wykwalifikowanych i doświadczonych pedagogów, a dotyczyć będą prawidłowego rozwoju biologicznego i emocjonalnego dzieci oraz wszelkich problemów (i radości) życia rodzinnego. Zapraszamy do lektury! su w tych dniach, może powodować stres, który natychmiast się przeniesie na dziecko.

Brak samodzielności Dzieci przychodzą do przedszkola z różnym poziomem umiejętności samoobsługi, natomiast przedszkole jako instytucja oczekuje od wszystkich dzieci takich samych umiejętności. Powinny one np. umieć samodzielnie jeść, korzystać z toalety, ubierać się etc. Dziecko, które nie potrafi wykonywać danych czynności, z pewnością odczuwa różne frustracje i może czuć się zagubione. Aby uniknąć takich nieprzyjemnych, należy jeszcze przez wakacjami zapytać wybrane przedszkole o wymagania, jakie stawiają swoim podopiecznym. Czas wakacji będzie wystarczająco długi, aby nauczyć swoją pociechę korzystania z toalety, samodzielnego jedzenia i ubierania się. Umiejętności te sprawią, że dziecko nie będzie odczuwało dodatkowych frustracji związanych z niemożnością sprostania stawianym wymaganiom.

Efekt soczewki Intensyfikacja różnorodnych nowych bodźców (pomieszczenie, ludzie dorośli, dzieci, meble, przestrzeń, zabawki etc.) jest trudna w odbiorze przez małego człowieka. Dziecko nie zdąży przyswoić jednego pomieszczenia, gdy zaraz przechodzi się z nim do nowego. Jedna nauczycielka zostaje zastąpiona przez inną. W takiej sytuacji dziecko ma prawo się czuć po prostu zdezorientowane i zagubione. Aby uniknąć takiej niekorzystnej sytuacji, dziecko powinno być stopniowo wprowadzane w przedszkolny świat. Dlatego też dzieci w pierwszych dniach nie powinny uczestniczyć w leżakowaniu, wychodzić na gimnastykę ani na inne dodatkowe zajęcia. W miarę możliwości przez pierwsze dni odbieraj swoje dziecko nieco wcześniej.

Zmiana dotychczasowych standardów Do momentu pójścia do przedszkola dziecko funkcjonuje w ścisłej relacji z rodzicem. Jego potrzeby psychiczne i fizyczne są więc doskonale zaspakajane. Sytuacja zmienia się jednak diametralnie, gdy świeżo upieczony przedszkolak wstępuje do grupy. Nauczycielka nie jest w stanie w takim samym stopniu i w tym samym czasie zaspokoić potrzeby wszystkich dzieci. Rodzi to u dziecka oczywisty dyskomfort. Powstaje także bariera komunikacyjna, np. w sytuacji, gdy nikt wcześniej do dziecka nie mówił: „Teraz dzieci usiądą na dywanie...”, dziecko może nie wiedzieć, że jest to komunikat skierowany wprost do niego. Często podczas wyjazdów wakacyjnych w hotelach organizowane są klubiki dla dzieci. Możesz ze swoim dzieckiem podpatrywać zabawę innych w grupie. Jeśli mu się spodoba, będzie to już jego pierwsza lekcja funkcjonowania w grupie, a miła tego otoczka pozostanie pozytywnym skojarzeniem. Pomimo iż proces adaptacji do przedszkola nie jest łatwy dla dziecka, to poznawanie przez dzieci nowego środowiska jest szansą na wzbogacenie i stymulację procesów rozwojowych oraz uspołecznienie. Proces ten przebiega znacznie skuteczniej, gdy dzieci to środowisko zaakceptują.

Czynniki adaptacji n S tatystycznie to dziewczynki

adaptują się lepiej i szybciej niż chłopcy. n P oczucie niezależności dziecka od otoczenia wyraża się jego zakresem umiejętności samoobsługowych, co znacząco ułatwia mu proces przystosowania. n W ielopokoleniowość rodzin to sprzyjający czynnik w procesie adaptacji. n N ie ma zależności między pełnością i niepełnością rodzin, a wynikami przystosowania.

Autorka artykułu jest dyplomowanym pedagogiem, dyrektorem Przedszkola Niepublicznego The English Playhouse. http://www.theenglishplayhouse.com

po godzinach

34 rekreacja

Greenwich

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

Dominika Waszka podróże na Oysterce

Poza tym, że jest to naprawdę piękne i pełne atrakcji miejsce, jadąc do Greenwich mamy szansę w pełnej krasie doświadczyć bycia w centralnym punkcie świata. Spotykają się tu nie tylko ziemskie półkule, ale także niebo z ziemią. Dosłownie – ze względu na słynne obserwatorium astronomiczne, a w przenośni, bo dokładnie w tym samym miejscu, gdzie dziś ono stoi, znajdowało się kiedyś miejsce nader ziemskich uciech.

Historia Greenwich zaczyna się od niejakiego Humphreya, księcia Gloucester, który w 1447 roku postanowił zbudować sobie pałacyk nad rzeką. Na swą zgubę, jak się okazało, bo wkrótce po tym, gdy ukończył budowę Bella Court, obiekt wpadł w oko ówczesnej żonie króla Henryka VI, Małgorzacie Andegaweńskiej. Pałac wart był drobnej dworskiej intrygi, w wyniku której Humphrey szybko popadł w królewską niełaskę, został uwięziony i najprawdopodobniej otruty, a sam obiekt trafił w ręce Małgorzaty, która przemianowała go na Palace of Pleasance. Nie przeczuwając pewnie ironii losu. W Pałacu Przyjemności, w 1491 roku przyszedł bowiem na świat Henryk VIII, który później miał spędzać w nim sporą część swego życia. Tutaj właśnie urodziły się też jego córki Maria i Elżbieta, tutaj też król w 1533 roku poślubił swą czwartą żonę, Marię z Kleve. Znaczną część królewskiej aktywności pochłaniało jednak nie to, co działo się w pałacu, ale niewielki zameczek zbudowany na wzgórzu poza nim – czyli dokładnie tu, gdzie dziś możemy zwiedzać astronomiczne obserwatorium. W Greenwich Castle bowiem król zwykł umieszczać swe kolejne kochanki, co było o tyle wygodne, że miał do nich blisko z pałacu. O harcach, które tam się wyprawiały, z wypiekami na twarzy rozprawiały gosposie z Greenwich przez kolejne 200 lat, czyli do czasu, gdy uwagę innego angielskiego 1 lipca 2011

władcy – Karola II – zwrócono na pewne rażące zaniedbanie. Okazało się bowiem, że w Anglii istnieje czas, którym nikt nie rządzi, a na tutejszym niebie świecą gwiazdy, o których też nie za wiele wiadomo. Przekonano więc króla do budowy na ruinach wspomnianego zamku miejsca, skąd te gwiazdy byłoby dobrze widać oraz powołanie królewskiego astronoma, który mógłby je wszystkie policzyć. Robota godna marzyciela przypadła w udziale Johnowi Flamsteedowi – człowiekowi maniakalnie opętanemu demonem dokładności i bez reszty oddanemu swej astronomicznej profesji. W muzeum, które dziś znajduje się w obserwatorium można się przekonać, że uczony ten nie tylko pracował tam, ale i mieszkał w nader skromnych warunkach. Co ciekawe, nie zarabiał najlepiej, a mimo to z własnych funduszy finansował wykonanie niektórych potrzebnych mu do opisywania gwiazd przyrządów. W sumie skatalogował on ich ponad 3 tysiące, wsławił się też mnóstwem innych astronomicznych odkryć i dokonań, o których długo by opowiadać. Ciekawostką jest natomiast, że obserwatorium w Greenwich zapisało się też na kartach historii międzynarodowego terroryzmu. W 1894 roku omal nie wysadził go w powietrze 26-letni francuski anarchista Martial Bourdin. Jego motywy nie są do końca znane, wiadomo jednak, że wydarzenie to natchnęło Josepha Conrada do napisania powieści pt. “Tajny Agent”.

Piechotą pod wodą O ile chodzenie po wodzie jest kwestią wiary, o tyle z całą pewnością da się udowodnić, że można chodzić pod wodą, w dodatku codziennie, za darmo i przez cały czas pozostając suchym. Aby się o tym przekonać, najlepiej dostać się kolejką DLR do stacji Island Gardens i dotrzeć stamtąd do brzegu Tamizy. Oprócz przepięknego widoku na Greenwich dostrzeżemy tam także śmieszny, okrągły budynek stanowiący zarazem wejście do pieszego tunelu wiodącego pod rzeką. Został on zbudowany w 1902 roku, aby umożliwić docieranie do pracy w dokach i porcie robotnikom mieszkającym po południowej stronie rzeki. Wcześniej dostawali się oni do pracy rzecznymi

promami, które jednak kursowały jak chciały, tworząc przy tym masę problemów i robotnikom i ich przełożonym. Tunel wykonany jest ze stalowych pierścieni, przebiega na głębokości ponad 15 metrów, ma długość 370 m oraz średnicę zaledwie 2,7 metra, przez co stanowi nie lada atrakcję nie tylko dla najmłodszych. Korzystanie z niego jest zupełnie darmowe, pamiętajmy jednak, żeby sprawdzić, czy aby na pewno jest otwarty, często bowiem są w nim prowadzone prace konserwacyjne, które mogą przyprawić nas o poczucie zawodu. Po drugiej stronie rzeki z tunelu wydostaniemy się niemal w samym sercu Greenwich, nieopodal kolejnej atrakcji, czyli Cutty Shark’a.

| rekreacja

po godzinach

Pępek świata

Jeszcze do niedawna było tam muzeum, w którym człowiek mógł naprawdę poczuć się jak pirat z Karaibów. Dziś jednak, po słynnym pożarze w maju 2007 Cutty Sark wciąż jest jednym wielkim placem budowy. Statekmuzeum ma zostać ponownie oddany do użytku wiosną przyszłego roku, do tego czasu pozostaje nam jedynie zachwycać się jego historią. Swą nazwę jednostka zawdzięcza brytyjskiemu poecie Robertowi Burnsowi, który w jednym ze swych dzieł opisał historię pewnego zakochanego młodzieńca. Zakradł się on nocą na cmentarz i dostrzegł tam pląsające upiory, a wśród nich także obiekt swoich westchnień, piękną sąsiadkę, niejaką Nannie. Szkopuł w tym, że owe upiory – z piękną sąsiadką na czele – nie miały na sobie nic poza przykrótkimi koszulkami (po szkocku „cutty sarks” właśnie), które niczego nie zakrywały i skłoniły chłopca, by w zachwycie wykrzyknąć

ku swej pięknej sąsiadce: „Ślicznie, koszulinko!” (Well done, Cutty Sark!). Nota bene zepsuł on tym całą zabawę i musiał uciekać przed rozzłoszczonymi zjawami, ale jego powiedzonko weszło najpierw do potocznego języka, a potem na burtę rzeczywiście ślicznego angielskiego klipra herbacianego. Jego dziób ozdobiło zresztą nagie popiersie ciemnowłosej dziewoi, która – jak podejrzewają historycy – jest właśnie ową śliczną Nannie. Statek po latach na morzu skończył jako jednostka treningowa w pobliskiej szkole kadetów marynarki, a potem jako pięknie zachowane pływające muzeum. Na nim wzorowali się scenografowie Piratów z Karaibów projektując słynną Czarną Perłę kapitana Jacka Sparrow, a gdy potem potrzebne były pieniądze na renowację statku po pożarze, część z nich udało się zebrać na wystawie zdjęć z filmowego planu przekazanych przez producenta kinowego hitu, Jerry’ego Bruckenheimera.

Fot. Wikimedia

Śliczna koszulinka!

Pirat w klatce Prawdziwi piraci nie darzyli jednak Greenwich specjalnym poważaniem, a to ze względu na pewne przerażające miejsce, które jeszcze w XVIII wieku straszyło wszystkich przybywających do Londynu drogą morską. Mniej więcej tam, gdzie dziś stoi O2 Arena, czyli na najbardziej wysuniętym na północ punkcie Greenwich znajdowało się miejsce, w którym na schwytany piratach w niecodzienny sposób wykonywano karę śmierci. Nieszczęśnika za-

mykano w ciasnej klatce i wieszano tuż nad wodą w momencie odpływu. Gdy przypływ podnosił poziom wody, pirat topił się lub – gdy klatkę powieszono zbyt wysoko – godzinami krztusił i dławił w swej beznadziejnej walce o życie. Gdy w końcu się utopił, jego zwłoki pozostawiano nawet na kilka miesięcy ku przestrodze młodych chłopców uwiedzionych opowieściami o skarbach, syrenach, rumie, portowych dziewkach i innych atrakcjach pirackiego żywota. reklama

Przed wielkim pożarem „zaparkowany” w samym sercu Grenwich Cutty Sark był żywym muzeum i nie lada atrakcją dla turystów.

po godzinach

36 motoryzacja

Cztery pytania do Lee Noble’a

Arrinera znad Wisły Otwieramy oczy niedowiarkom

Czemu zaczął pan współpracę z Arrinera Automotive ? – Bo spodobał mi się pomysł. Zobaczyłem prawdziwych miłośników motoryzacji, którzy podobnie jak ja podchodzą do koncepcji konstruowania samochodów z segmentu „supercars” i sądzę, że takie połączenie daje olbrzymią szansę na sukces. Z Polakami? – To nie ma znaczenia. Liczy się zaangażowanie i determinacja w osiągnięciu celu. Poza tym dobrze mi się z nimi współpracuje. Czy pan wie jak długo oni robili ten samochód? Ponad trzy lata. – Nie dziwi mnie to. Powiem więcej, jak na ludzi, którzy nie mają doświadczenia w tym segmencie aut, jest to bardzo dobry wynik – świadczący o dużych zdolnościach osób odpowiedzialnych za projekt w przełamywaniu barier i rozwiązywaniu problemów, jakie pojawiają się w procesie powstawania supersamochodów. Moje zaangażowanie się w projekt Arrinera poprzedzone było analizami i wieloma godzinami rozmów z osobami odpowiedzialnymi za projekt. Muszę podkreślić, że opóźnienia czy też precyzyjniej – czas, w jakim powstawał supersamochód – nie jest czymś wyjątkowym w tej branży. Co pan sądzi o sylwetce Arrinery? Nie jest zbyt podobna do Lamborghini Reventona? – Proszę zobaczyć na żywo jedno i drugie auto, to będzie pan mógł sam ocenić poziom podobieństwa. Proszę pamiętać, że auto zawsze inaczej wygląda na zdjęciach, a inaczej na żywo. Najlepiej by było postawić oba samochody obok siebie i dopiero oceniać. Jak dla mnie różnice występujące między tymi samochodami są bardzo znaczące. 1 lipca 2011

Niektórym wszystko kojarzy się z... Lamborghini. Nawet pierwszy w dziejach Rzeczpospolitej supersamochód ciągnięty przez zaprzęg 647 koni mechanicznych. Tak, Polacy znowu obwieszczają światu: „To jest miś na miarę naszych możliwości. My tym misiem otwieramy oczy  niedowiarkom! Mówimy: to jest nasz miś, przez nas zrobiony i to nie jest nasze ostatnie słowo.” Adam Skorupiński Arrinera Automotive to jeszcze wprawdzie nie nazwa pojazdu, lecz działającej w Polsce firmy, która stworzyła supersamochód, rzucający wyzwanie tym wszystkim Lamborghini, McLarenom, Koenigseggom i innym Pininfarinom. Prototyp znad Wisły nazwy jeszcze nie ma. Posiada za to wszelkie predyspozycje, by stać się obiektem pożądania zamożnej klienteli z całego świata, którą kręcą maszyny o doskonałych „parametrach jezdnych”. W jego powstaniu pomaga słynny brytyjski konstruktor – Lee Noble, który maczał palce w konstrukcjach

jakichś dwóch tysięcy sportowych aut, m.in. w niezapomnianej Ultimie GTR. Noble kupił akcje Arrinery, zasiadł w radzie nadzorczej spółki, a teraz pracuje nad tzw. jeżdżącą ramą oraz wszystkimi aspektami technicznymi superauta. Polska strona projektu obejmuje wykonanie ramy przestrzennej z aluminium, włókien węglowych oraz stali oraz nadwozia z kompozytów węglowych i kevlaru. Zaprezentowany w Warszawie prototyp napędzany był umieszczonym centralnie silnikiem V8 o pojemności 6,2 litra, znanym z Corvette C6. Jednostka otrzymała mechaniczną sprężarkę Eaton, dzięki czemu jej moc to aż 647 KM, a moment obrotowy to 819 Nm.

W środku sportowy nastrój potęguje tapicerka z pomarańczowej skóry oraz detale wykonane z karbonu i aluminium. Główna część konsoli to dwa ekrany, które dostarczą kierowcy wszystkich niezbędnych informacji oraz umożliwią obsługę systemów auta. Jest także kamera termowizyjna, dzięki której kierowca ma mieć rozeznanie, co dzieje się na 100 metrów przed rozpędzonym pojazdem. Prezentacja prototypu odbyła się 9 czerwca, a wersja produkcyjna zostanie zaprezentowana w drugiej połowie przyszłego roku. Rynek zbytu nie będzie się oczywiście ograniczał do Polski. Przewidywane kierunki eksportu to Europa Zachodnia, Bliski Wschód oraz Chiny i USA.

| motoryzacja

po godzinach

Limuzyna Renault do spółki z Samsungiem Samsung produkuje: telefony, telewizory, lodówki, pralki, sprzęt audio-wideo, aparaty fotograficzne, kamery, mikrofalówki, zmywarki, odkurzacze... Czegoś w tym zestawie brakuje? A tak, samochodów. Właściwie to nie brakuje, bo od połowy lat 90. istniała firma Samsung Motors, która produkowała auta, ale zbytnio się tym przed światem nie chwaliła. Potem przyszło Renault i do spółki z SM robi pojazdy przeznaczone na koreański rynek. Właśnie pokazała się nowa generacja luksusowego modelu SM7. Ta limuzyna może się pochwalić największymi wymiarami zewnętrznymi w swej kategorii, a jednocześnie odważną i rasową linią nadwozia. Z przodu uwagę zwracają oryginalne biksenonowe reflektory kierunkowe. Chromowane elementy i prostokątne linie podkreślają dynamiczny charakter. Obszerne kształty nadwozia zapowiadają dużą przestrzeń w kabinie. Dwa wyloty rury wydechowej wyraźnie widoczne z tyłu samochodu nie pozostawiają żadnych wątpliwości co do osiągów silników. Nowy SM7 zostanie w pełni zaprezentowany na krótko przed wprowadzeniem go do sprzedaży na rynku koreańskim w drugiej połowie tego roku.

Audi R8 Spyder GT bez dachu Wszystkie 333 wyprodukowane modele Audi R8 Spyder GT sprzedały się na tyle ładnie, że producent z Inglostadt postanowił dorobić jeszcze 333 egzemplarze, tym razem w wersji z otwieranym dachem. Audi zapewnia, że jego maszyna ma lepsze osiągi od modelu Lamborghini Gallardo Performante, chociaż oba auta łączą identyczna architektura, ten sam podstawowy silnik oraz skrzynia biegów. Smaku tej rywalizacji dodaje fakt, że włoska marka jest przecież własnością Audi, a koncernem sprawującym pieczę nad tym wszystkim jest z kolei Volkswagen. Producent deklaruje, że R8 Spyder GT z jednostką V10 o pojemności 5,2 litra i mocy 552 KM rozpędza się do setki w 3,8 sekundy, czyli o 0,1 s szybciej w porównaniu do Gallardo. Silnik supermaszyny Audi produkuje 540 Nm momentu przy 6500 obrotach na minutę, a sprzężony jest z automatyczną, sześciostopniową skrzynią biegów, która działać może również w trybie ręcznym. Moc przenoszona jest na wszystkie koła, w tym wypadku 19-calowych, a za zatrzymanie odpowiadają ceramiczne tarcze hamulcowe. Dla lepszej zabawy można sobie wyłączyć ESP. Na rynku kabriolet R8 Spyder GT pojawi się jeszcze w tym roku, a kosztować ma 176 tys. funtów. reklama

po godzinach

38 gadżety

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

CUDO TYGODNIA Przerób iPhone’a na cegłę

Bądźmy szczerzy, dzisiaj na ulicy nikt się już nie ogląda za właścicielem iPhone’a. Przy odrobinie fantazji można to jednak szybko zmienić. 80s iPhone Case, to obudowa, która szybko i sprawnie zamieni naszego jabłecznego smartfona w zwalisty aparat z lat 80., zwanego potocznie cegłą, a nas w prawdziwego japiszona. Teraz wszystko czego potrzebujesz, to jakieś nędzne porsche i można już wyruszać w drogę. Efekt gwarantowany, nikt cię już więcej nie przegapi. Googluj: 80s iPhone Case Cena: £13,99

App Tygodnia BubbleWrap

Nokia N9 Konkurencja dla Androida

Po ogłoszeniu przez Nokię bratniego związku z Microsoftem wydawało się, że rozwijany przez producenta telefonów, oparty na Linuksie system operacyjny MeeGo pójdzie w odstawkę. Tymczasem najnowsze dziecko fińskich inżynierów pokazuje, że Androidowi wyrosła całkiem poważna konkurencja. Swój nowy flagowy produkt firma Nokia zaprezentowała podczas konferencji CommunicAsia. Smartfon wyposażony jest w 3,9-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 854x480 pikseli, pokryty dodatkowo warstwą Gorilla Glass. W środku znajdziemy procesor OMAP (Texas Instruments) 1 GHz i 1 GB pamięci RAM i 16 lub 64 GB pamięci wewnętrznej. 8-megapikselowy apa-

rat z optyką Carla Zeissa i autofokusem może rejestrować filmy w rozdzielczości HD. Zgodnie z najnowszą modą na wyposażeniu znalazł się moduł NFC, który pozwoli nie tylko na dokonywanie za pomocą telefonu drobnych płatności, ale również na komunikowanie się z urządzeniami peryferyjnymi. Oczywiście o standardowych już dodatkach, takich jak kompas, akcelerometr, czujnik zbliżeniowy czy czujnik natężenia światła nie trzeba chyba wspominać. Wracając do sterującego wszystkim MeeGo, trzeba przyznać, że jest on doskonałą alternatywą dla wszędobylskiego Androida. System fenomenalnie radzi sobie z odtwarzaniem multime-

diów, a przełączanie między poszczególnymi programami również rozwiązano bardzo pomysłowo i wygodnie. W dodatku Nokia nie zapomniała o estetyce. Pod względem graficznym MeeGo znakomicie komponuje się z kolorowymi, wykonanymi z poliwęglanu obudowami N9. Jedyny problem może stanowić niewielka ilość dostępnych aplikacji. W momencie premiery na N9 będziemy sobie mogli między innymi zainstalować: Vimeo, Twittera, Skype, Facebooka, Wi-Fi Hotspot, Angry Birds Magic, Foursquare, AP Mobile i AccuWeather. Z czasem aplikacji ma przybywać, jednak dorównanie różnorodnością Android Market czy App Store będzie raczej trudne.

Samsung NC215S

Po co ci gniazdko, skoro masz słońce? Przyszedł wam właśnie rachunek za wszystkie aplikacje, które ściągnęliście sobie w tym miesiącu na iPhone’a? W takim razie może przydałoby się coś, co ukoiłoby wasze skołatane nerwy? Najlepiej w takiej sytuacji sprawdza się... stara dobra folia bąbelkowa, którą można sobie pozgniatać. Nietrudno się chyba domyślić, że w rozległym App Store znajduje się odpowiednia aplikacja, która z powodzeniem ją emuluje. Co ważniejsze BubbleWrap jest całkowicie darmowy, jego instalacja powinna więc zaoszczędzić dalszego, związanego z rachunkami, stresu. Platforma: iPhone Cena: free 1 lipca 2011

Nowe dzieło koreańskiego producenta to propozycja dla osób, które mieszkają z dala od gniazdek elektrycznych. Dlatego Samsung chce je sprzedawać głównie na rynkach afrykańskich i w Rosji, gdzie NC215S pojawi się już w sierpniu i ma kosztować 14 tys. rubli (około 300 funtów). Panele słoneczne, które umieszczone zostały na klapie z monitorem, energię potrzebną na godzinę pracy mają gromadzić w dwa razy dłuższym czasie. W środku nie znajdziemy raczej podzespołów z najwyższej półki. Netbook korzysta z 10,1-calowego wyświetlacza (1024 x 600 pikseli) podświetlanego diodami LED, jednordzeniowego procesora Atom N455 (lub dwurdzeniowego układu N570), 1 GB pamięci

RAM, dysku twardego o pojemności 250 GB, zintegrowanego układu graficznego GMA 3150, slotu kart SD, modułów 10/100 LAN i WiFi oraz wbudowanej kamery internetowej. Zestaw może nie za bardzo imponuje swoją mocą obliczeniową, jednak powinien wystarczyć do obsługi procesora tekstu czy do przeglądania stron internetowych. Oczywiście, jeśli uda się nam podłączyć do sieci.

Wysyłaj pieniądze do Polski przez internet!

Regulamin promocji „£1” dostępny na www.PrzekazyPieniezne.com

po godzinach

40 styl

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

Pogoda na cyklistów Rekreacyjnie czy zamiast autobusu, do pracy czy na piknik, po mieście czy poza nie – nieważne. Wygląda na to, że lato zadomowiło się już na Wyspach na dobre, porozmawiajmy więc o jednej z najzdrowszych form podróżowania, czyli o rowerach. Nie o byle jakich jednak, bo o specjalnych, które to zowią się miejskimi lub holenderskimi i dla nas, mieszczuchów wydają się wprost idealne.

1 lipca 2011

po godzinach

Dominik Waszek Moda na takie stylizowane na stare rowery już kilka lat temu przywędrowała na Wyspy Brytyjskie z Holandii. Wtedy jednak za taką samą cenę można sobie było kupić samochód, trudno się więc dziwić, że nie znalazły one tłumu amatorów. Dziś tradycyjny rower holenderski przeistoczył się w rower miejski, który ma wszelkie atrybuty tego pierwszego, ale znacznie mniej kosztuje. Mieszczucha można kupić za niewiele ponad 100 funtów, co – zważywszy rosnące ceny biletów londyńskiej komunikacji miejskiej – czyni ten pomysł nader atrakcyjnym. Jak się za chwilę przekonamy, odpada nam w tym przypadku także wiele lęków, z którymi często borykają się początkujący rowerzyści. Co szczególnego ma w sobie holenderski rower, że kto raz na niego wsiądzie, tego ciężko siłą zgonić z siodełka? Użytkownicy chwalą sobie przede wszystkim wyprostowaną pozycję rowerzysty podczas jazdy. Poprawia ona widoczność i jest o wiele wygodniejsza od tej cokolwiek embrionalnej, znanej z klasycznych rowerów. Kolejna zaleta to miękkie siodełko, do którego nie trzeba boleśnie się przyzwyczajać przez kilka dni. W rowerach miejskich jest ono zwykle albo skórzane i wsparte na sprężynach, albo też żelowe lub wykonane ze specjalnych elastycznych tworzyw, które doskonale tłumią drgania i chronią nasze ewolucyjne pozostałości po ogonach. Kluczową zaletą „mieszczuchów” jest jednak łatwość dosiadania ich przez osoby ubrane w normalny, biurowy strój i brak konieczności wielokrotnego przebierania się w ciągu dnia. Jest to przede wszystkim zasługą specjalnych osłon na szprychy tylnego koła oraz łańcuch. Dzięki nim sznurówki, nogawki,

dolne części spódnic ani poły płaszczy nie mają szansy wkręcić się w ruchome mechanizmy. Kropką nad i w tym aspekcie są też dobrze chroniące nas przed atrakcjami deszczowych dni błotniki oraz duże bagażniki (z przodu koszyk, z tyłu normalny bagażnik), które pozwalają bezpiecznie transportować torebki, teczki czy też siatki z zakupami. Ci z nas, którzy ostatnie rowerowe przygody mieli w dzieciństwie na rowe-

Składak deja vu Nie chodzi wcale o „Wigry” z lat 80., ale o zaawansowane technicznie składaki nowej generacji. Produkują je m.in. firmy Brompton czy Dahon, a są to rowery, które w kilka sekund da się dosłownie złożyć „w kostkę” bez żadnych narzędzi i w takiej formie zabrać np. do metra czy autobusu. Niższe jest tu ryzyko kradzieży, bo gdziekolwiek idziemy, rower możemy zabrać ze sobą, w pracy możemy trzymać go pod biurkiem, a w domu np. gdzieś w kącie, czy za drzwiami. Wielu producentów zapewnia także specjalne pokrowce, w które możemy wpakować złożony rower, zarzucić go sobie na ramię i jak z podróżną torbą wsiąść do metra. Nie przewieziemy nim co prawda bagażu, ale jest to niezłe rozwiązanie dla tych, którzy mają daleko do metra lub podróżują do pracy z plecakiem. Składaki prowadzą się zadziwiająco dobrze, są też bardzo szybkie, choć ze względu na małe rozmiary na początku mogą się wydawać nazbyt zwrotne. Cena takiej przyjemności zaczyna się od około 130 funtów.

rach typu Wigry lub Jubilat, z radością przyjmą pewnie fakt, że rowery holenderskie posiadają podobne do nich hamulce. Mowa o tzw. kontrze, czyli hamowaniu pedałami. Jest to rozwiązanie o tyle wygodne, że nie angażuje rąk rowerzysty, przez co ułatwia np. sygnalizowanie skrętu. Okazuje się ono też całkowicie niezawodne w trudnych warunkach atmosferycznych (śnieg, deszcz), a hamulce tego typu są znacz-

styl 41

nie mniej narażone na korozję i wymagają znacznie mniej obsługi. Ponieważ na rowerach miejskich nie jeździ się ani szybko, ani nie pokonuje jakiś szczególnie trudnych terenów, wiele z nich obywa się bez przerzutek. To również może przekonać do nich amatorów składaków z lat 80, którym hamowanie rękami i zmienianie „biegów” mogłoby wydawać się dość skomplikowane, szczególnie w londyńskim ruchu miejskim, kiedy to trzeba mieć oczy dookoła głowy. To ostatnie to też zresztą mit, bo jak pokazują ostatnie badania Transport for London, liczba rowerów znacznie przewyższa liczbę samochodów na tutejszych ulicach. Ceny rowerów miejskich wahają się w zależności od marki, ale przede wszystkim od ekwipunku, jaki posiadają poszczególne egzemplarze. Koszyki, dzwonki, nakładki na kierownicę i inne zdobienia mogą nas sporo kosztować, dlatego powinniśmy raczej koncentrować się na tym, co najważniejsze: stanie technicznym roweru, dobrych błotnikach i osłonach koła oraz łańcucha. Ceny nowych i bardzo markowych rowerów holenderskich mogą dochodzić nawet do 700 funtów, ale przyzwoitego „mieszczucha” w dobrym stanie dostaniemy na internetowych aukcjach już za 120 – 160 funtów.

Hulaj dusza, hulajnoga Komu nie w smak pedałowanie i kto nie czuje się komfortowo, gdy nie dotyka ziemi przynajmniej jedną nogą, temu polecić możemy którąś z nowoczesnych hulajnóg. Wybór jest naprawdę duży, zarówno pod względem kolorów, jak i wielkości czy rodzajów kółek. Tu ceny zaczynają się od około 40 funtów za najprostszą wersję, a największym ryzykiem – poza oczywiście ochlapaniem przez innych użytkowników drogi – jest śmieszność w oczach współpracowników, na jaką z pewnością się narazimy.

dom

42 kuchnia

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

Można w nią napluć, można i dmuchać, ale żadne z tych powiedzonek nie oddaje nawet w części fenomenu tego zjawiska. Kasza pełna jest wyśmienitej jakości roślinnych białek, złożonych węglowodanów i niezbędnych człowiekowi kwasów tłuszczowych, a przy tym syci nie tucząc i ma niski indeks glikemiczny. Tylko się zajadać!

Kasza na 101 fajerek 1 lipca 2011

| kuchnia dom

Dominik Waszek Zacznijmy jednak od początku, czyli od wyjaśnienia z czym tak naprawdę mamy tu do czynienia. Kasze to produkty otrzymywane z przemiału ziaren zbóż, które w zależności od swego pochodzenia i stopnia obróbki, jakiemu zostały poddane, dzielą się na cały szereg różnych gatunków. Generalnie jednak zasada jest taka, że im mniej obrobione i rozdrobnione tym zdrowsze, bowiem każda mechaniczna obróbka ziaren pozbawia je aleuronowej otoczki, w której znajdują się np. witaminy B1, B2, PP oraz takie składniki mineralne jak fosfor czy żelazo.

Gryczana czy krakowska? Oczywiście gatunki kaszy zależą w głównej mierze od rodzaju zbóż, z jakich są wytwarzane. Od nich też kasza najczęściej bierze swoją nazwę. W tradycyjnej polskiej kuchni jest przynajmniej kilka dobrze nam znanych rodzajów, z których każda chowa jakiegoś asa w rękawie. Weźmy choćby najpopularniejszą chyba kaszę gryczaną, lub jak kto woli krakowską. Jej białka są cenniejsze niż białka zbóż, a zbliżone wartością i strawnością do białek roślin strączkowych. Zawiera ona także witaminy B1 i PP oraz

związki mineralne wapnia, żelaza, fosforu, potasu i magnezu. Mało kto jednak wie, że w medycynie ludowej kasza gryczana jest bardzo ceniona jako pokarm rozgrzewający oraz ograniczający zbyt obfite miesiączkowanie. Odwar z kaszy podawano także przy biegunkach. W wielu regionach Polski podaje się ją jako dodatek do mięs, a także jada samą, polaną tylko odrobiną tłuszczu ze skwarkami. Dzięki jej bogatym właściwościom odżywczym jest to jak najbardziej pełnowartościowy posiłek.

Pożywna jak frytki Kaszę jaglaną otrzymuje się z ziaren prosa i dzięki jej delikatnym właściwościom bardzo często stosuje w lekkostrawnych i bezglutenowych dietach. Kasza jaglana zawiera aż 65 proc. doskonałej jakości skrobi, która jest pożądanym składnikiem energetycznym dla organizmu. 100 g tej kaszy zawiera ok. 320 kalorii, czyli mniej więcej tyle ile małe frytki. Ponadto kasza jaglana zawiera rzadko występującą w produktach spożywczych krzemionkę, mającą leczniczy wpływ na stawy, a także korzystnie wpływa na wygląd skóry, paznokci i włosów. Kasze jęczmienne, których mamy aż trzy rodzaje stanowią ponad 70 proc. wszystkich kasz produkowanych nad Wisłą. Pęczak, zwany też na wschodzie Polski pęcakiem to całe obłuskane i wypolerowane ziarno jęczmienia, którego

właściwości doskonale znane są wędkarzom – jest to bowiem często stosowana przynęta. Z pęczaku wyrabia się niemal arystokratkę wśród kasz – jęczmienną kaszę perłową. Otrzymuje się ją przez pocięcie pęczaku na duże cząstki, które poddaje się następnie obtoczeniu i polerowaniu. W podobny sposób otrzymywana jest też jęczmienna łamana, której na polskich rynkach mamy przynajmniej kilka odmian. Bazą dla wielu potraw, które nawet dla kulinarnego laika brzmią jakoś znajomo jest natomiast kasza kukurydziana. Ma ona lekko gorzkawy smak, ale dostarcza sporo błonnika, witamin B1 i PP oraz beta-karotenu. W Europie często dodaje się ją do gulaszów i zup, ale triumfy święci ona w południowej i środkowej Ameryce. Tam wyrabia się z niej placki i niektóre gatunki tortilli. Włosi przyrządzają z niej polentę, a Rumuni – mamałygę.

Owsianka też kasza Jest też na firmamencie tych gwiazd kasza manna, którą wyrabia się z ziaren pszenicy. Zawiera ona gluten, ale jest lekkostrawna, przez co często gości w jadłospisie małych dzieci oraz osób ze schorzeniami układu pokarmowego. Manna nie zawiera specjalnie dużo substancji odżywczych poza wysokobiałkową skrobią, doskonale jednak nadaje się do zagęszczania zup i sosów, a także jako dodatek do posypywania brzegów

formy do ciasta lub przy panierowaniu mięs i drobiu. Mało kto zdaje sobie sprawę, że do kasz zalicza się także doskonale nam znana owsianka. Płatki owsiane zawierają dużo, bo około 70 proc. węglowodanów, 15 proc. białka, a także sporo nienasyconych kwasów tłuszczowych, błonnika, witamin oraz minerałów. Niekiedy w sprzedaży spotyka się także owsiankę witaminizowaną, która jest wytwarzana ze słodowanego ziarna owsa. Proces ten pozwala rzeczywiście zachować nawet do 40 mg witaminy C na 100g płatków, ale nie dajmy się nabrać: witamina C obecna jest niemal w każdym spożywanym przez nas codziennie produkcie, przez co jej podaż zwykle grubo przewyższa popyt, a organizm przeciętnego człowieka zwykle wydala jej nadmiar. Na koniec grzech nie wspomnieć o popularnej, choć nieco dla nas egzotycznej kaszy, czyli o kuskusie. Pochodzi on z północno-zachodniej Afryki i jest otrzymywany ze specjalnego rodzaju twardej pszenicy – durum. Początkowo kuskus był odpadem powstającym przy produkcji mąki w glinianych moździerzach, jednak teraz proces jego produkcji jest już znacznie nowocześniejszy. Kuskus zawiera duże ilości białka i węglowodanów, jest też bardzo prosty w przygotowaniu, bo nie wymaga gotowania. Kaszę wystarczy zalać wodą i odstawić na chwilę pod przykryciem. Ideał kuchennego leniucha.

dom

44 hobby

| Niezłe ziółko

Ratunku! Wpadka!

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

Zdarzają się one w kuchni absolutnie wszystkim. Są nawet tacy, którzy uważają, że prawdziwy mistrz kuchni to nie ten, który ich unika, ale ten, który zawsze jest przygotowany i zna tysiąc sposóbów na to, jak wybrnąć z kulinarnej opresji. Oto kilka starych, dobrych i sprawdzonych.

Czarnuszka Czarnuszka to roślina popularna w Indiach, gdzie przyprawia się nią warzywa i potrawy z nasion strączkowych. Można ją także mieszać z kolendrą, zielem angielskim i nieco zapomnianym cząbrem. Czarnuszka ma lekko orzechowy, nieco cierpki smak, z delikatną nutą maku i pieprzu. Niektórzy odnajdują w niej również lekki aromat oregano. W Azji znanych jest wiele jej niejadalnych odmian, które mają jednak walory dekoracyjne. Czarnuszka bywała na europejskich salonach jeszcze w XVII wieku, potem o niej zapomniano. Jednak znacznie wcześniej, bo w starożytności stosowano ją do wzmacniania smaku napojów, zawijając w kawałek materiału tuż przed dodaniem do płynu i ogrzewając nad ogniem, by ujawniła swój aromat.

Grudki w białym sosie? Miksuj w blenderze do skutku, a jeśli nie masz żadnego pod ręką, zostaje ci ręczne przecieranie przez sitko. Gdy na powierzchni gulaszu lub curry unoszą się plamy tłuszczu, połóż na nich gruby złożony papierowy ręcznik, który wchłonie tłuszcz. W razie konieczności powtarzaj czynność do skutku. Biszkopt się zapadł? Wytnij szklanką zapadnięty środek ciasta, włóż do woreczka i zamróź. Jeśli będziesz potrzebować przyrządzić naprędce deser, rozmroź biszkopt, nasącz go syropem z puszki z owocami, a owoce włóż do wydrążonego środka. Tuż przed podaniem posyp niewielką ilością cukru pudru. Gdy gulasz przywrze do spodu garnka, przełóż go ostrożnie do innego rondla, nie naruszając spodu. Przypalone jedzenie pozostanie w garnku, który natychmiast namocz. Będzie

mniej, ale za to nikt nie posądzi cię, że przysnąłeś na posterunku. Przesolona zupa lub gulasz skapituluje przed surowym ziemniakiem, który gotowany w potrawie przez dziesięć minut wyciągnie sól. Można też, gdy pozwala na to sytuacja dodać do potrawy puszkę pomidorów lub wmieszać do niej tuż przed podaniem jogurt albo śmietanę. Za dużo chili, za mało carne? Nie szkodzi, wciśnij do garnka sok z po-

łowy cytryny oraz wrzuć wyciśniętą połówkę owocu i gotuj przez kilka minut. Przed podaniem oczywiście usuń cytrynę. Domowy majonez lubi się czasem rozwarstwić, wbij wtedy do miseczki żółtko jajka i dobrze je utrzyj. Stopniowo dodawaj majonez do żółtka i ubijaj, dopóki masa nie zgęstnieje. A jeśli ciasto na biszkopt się zwarzy, szybko dodaj łyżkę mąki i dobrze ubij masę.

reklama

Prowadzisz Pub? Restaurację? Reklamuj się u nas!

ZAPRASZA

od 8 pm do późna

POLSKA DYSKOTEKA

w każdą niedzielę – DJ Batima

DYSKOTEKA

w każdą sobotę – DJ Gerardski

marketing@mail.goniec.com tel. 0207 0997 107 1 lipca 2011

• promocje drinków!!! • wstęp wolny • polskie kanały sportowe 50 High St. Acton, London W3 tel. 020-8992 0234

dom

przepisy 45

Składniki:

1 puszka t w sosie wuńczyka 1/2 melon łasnym 2 jabłka a 1 czerwon 3 plastry s a cebula wieprzowzynki 3 łyżki ma ej peklowanej 1 łyżka ke jonezu 1 łyżka oletchupu słonecznikju owego

Sałatka z tuńczyka z melonem W letnie, upalne dni mało kto gustuje w ciężkich i tłustych potrawach, ale po jakimś czasie opychania się owocami, nawet ich można mieć dosyć. Rozwiązaniem wydaje się coś pośredniego: chudy i arcysmakowity tuńczyk w towarzystwie aksamitnego melona – lekkie, smaczne i na zimno. Zatem do dzieła!

Sposób przyrządzenia: Melona obieramy, usuwamy nasiona, a miąższ kroimy w drobną kostkę. Następnie obieramy jabłko usuwamy gniazdo nasienne i kroimy w kostkę, to samo robimy też z cebulą i szynką. W międzyczasie odcedzamy z zalewy tuńczyka i rozdrabniamy go w razie potrzeby. Mieszamy majonez z ketchupem uzyskując sos. Do tuńczyka dodajemy po kolei melona, jabłko, cebulę oraz szynkę. Całość polewamy sosem i mieszamy. Podajemy jako dodatek lub jako osobne danie. reklama

dla ciała

46 zdrowie

Płacz to zdrowie nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

Masz czerwone oczy nie tylko na lichej jakości zdjęciach, a do tego szczypią, pieką i możesz się założyć, że ktoś włożył ci pod powieki kawałek pustyni? O dziwo, może być w tym trochę racji. Tak właśnie objawia się tzw. zespół suchego oka, przypadłość polegająca – mówiąc w dużym uproszczeniu – na tym, że mamy za mało łez. Dominik Waszek

Mazgaje i beksy żyją dłużej, a jeśli nawet nie dłużej, to z pewnością ciekawiej. Ronienie łez, jak się okazuje, jest zdrowe ze względu na funkcję, jaką one pełnią. Podstawowym bowiem zadaniem łez jest obmywanie, dezynfekowanie i nawilżanie oka. Dzięki nim nasz narząd wzroku pozbywa się kurzu i innych zabrudzeń, co znacznie ułatwia widzenie i poprawia jego ostrość. Póki tak jest wszystko w porządku, kłopot pojawia się, gdy łez jest zbyt mało lub gdy ich skład jest nieprawidłowy. Objawia się to szybkim „męczeniem się oka”, swędzeniem pod powiekami i zaczerwienieniem. Po dłuższym czasie takiej dysfunkcji może się rozwinąć jednostka chorobowa zwana zespołem suchego oka.

Klimatyzacja czy klimakterium? Przyczyn wysuszania oczu jest całe mnóstwo i najczęściej przypadłość ta jest wynikiem pracy w klimatyzowanych i zbyt suchych pomieszczeniach, przebywania w kurzu, dymie papierosowym czy wielogodzinnego przesiadywania przed komputerem. Odpowiedniemu nawilżeniu oka nie sprzyja także długa i intensywna koncentracja wzroku podczas jazdy samochodem czy też długotrwałe noszenie soczewek kontaktowych. Niekiedy zespół suche-

go oka towarzyszy jednak znacznie poważniejszym schorzeniom, jak choćby cukrzycy, niedoczynności i nadczynności tarczycy, chorobom reumatycznym i niektórym nowotworom. Bywa on także następstwem blizn spojówkowych, powstałych np. po zapaleniach, oparzeniach chemicznych lub termicznych lub przyjmowania leków (np: uspokajających, nasennych, przeciwalergicznych lub antykoncepcyjnych). Najczęściej problem ten daje o sobie znać po 40. roku życia, kiedy oczy z zasady wydzielają mniej łez i dotyczy szczególnie kobiet po menopauzie, u których występują zmiany hormonalne. W leczeniu zespołu suchego oka nikt prochu nie wymyślił i jak nietrudno zgadnąć polega ono na ciągłym nawilżaniu oka z zewnątrz. Najczęściej stosuje się do tego „sztuczne łzy”, czyli specjalne krople, które dzięki zawartości m.in. kwasu hialuronowego długo utrzymują się na powierzchni gałki ocznej, chroniąc ją przed wysychaniem.

Korek w oko Stosunkowo młodą metodą jest zabieg częściowego zatykania kanalików, którymi łzy odpływają z oka. Zabieg trwa kilka minut i polega na tym, że – oczywiście po wpuszczeniu do oczu znieczulających kropli – okulista zakłada do kanalików łzowych mikroskopijne koreczki. Są one zbudowane z hydrożelu, kolagenu lub materiału syntetycznego i w zależności od stopnia

Gdzie znikają łzy? O tym, po co są łzy wie większość z nas, mało kto jednak zadaje sobie pytanie, co dzieje się z nimi, gdy już spełnią swą funkcję. Zużyte i zabrudzone już łzy nie znikają przecież w tajemniczych okolicznościach ani nie wyparowują, bo wtedy musiałyby zostawiać w oku kurz i zanieczyszczenia, które mają usuwać. 1 lipca 2011

Co więc dzieje się z nimi dalej? Otóż kanalik łzowy odprowadza je z oka do woreczka łzowego i dalej do przewodu łączącego oko z jamą nosową. Stamtąd najczęściej usuwamy je czyszcząc i wydmuchując nos. Właśnie dlatego, gdy płaczemy, musimy wycierać nie tylko oczy, ale przede wszystkim nos.

Objawy suchego oka

zaawansowania zespołu suchego oka mogą być stałe lub powoli rozpuszczać się w kanalikach łzowych. Koreczki stałe wybiera się zwykle w cięższych przypadkach, gdy powodem ZSO są schorzenia ogólnoustrojowe, np. cukrzyca, kolagenozy czy choroby tarczycy. Stały korek można nosić przez kilka lat, a nawet przez całe życie. Oczywiście kanaliki nigdy nie są zamknięte całkowicie, a w środku koreczków znajdują się małe otworki odprowadzające łzy. Ich odpływ jest jednak mniejszy, dzięki czemu gałka oczna pozostaje znacznie lepiej nawilżona.

n u czucie pieczenia lub drapania n b ól oczu n u czucie piasku pod powiekami n t rudność i ból podczas mrugania n p rzekrwienie spojówek n z aburzenie ostrości widzenia

Poprawa jest podobno odczuwalna już w kilka godzin po zabiegu. Problemu suchych oczu nie należy jednak bagatelizować, które to rozwiązanie bardzo często wybierają osoby sądzące, że nie dolega im nic poważnego. Rzeczywiście w wielu przypadkach problem mija sam lub po zastosowaniu kropli, zawsze jednak warto sprawdzić, czy aby suche oko nie jest objawem jakiegoś poważniejszego schorzenia.

| uroda

dla ciała

Dama na festiwalu Skończyło się właśnie najważniejsze na Wyspach wydarzenie muzyczne – Glastonbury. Dosłownie za chwilę w Polsce rusza Open’er. Muzyka to oczywiście najważniejszy aspekt letnich festiwali, ale wypada się na taką okazję pokazać w pełnej krasie. Anna Rączkowska W wakacje częściej niż kiedykolwiek mamy możliwość bywania na koncertach. Ponieważ świat muzyki nierozerwalnie związany jest ze światem mody i urody, bez względu na to jaką imprezę muzyczną wybierzesz, najważniejsze, by zachować własny, oryginalny styl. O festiwalach mówi się, że są pokazami mody alternatywnej i nie ma w tym ani krzty przesady! Jest to idealne miejsce na zaprezentowanie swoich najbardziej szalonych pomysłów bez obawy wyróżniania się z tłumu i narażenia na śmieszność. W Wielkiej Brytanii festiwalową modę rozpowszechniła Kate Moss, która idealnie łączyła styl boho z alternatywnym rockiem. Gazety na całym świecie pu-

blikowały jej zdjęcia w kusych szortach, czarnej skórze i kaloszach Huntersach, nieodłącznym elemencie muzycznego święta w Glastonbury. Do tego nieco zmierzwione długie włosy, kolorowe okulary i na pewno nie będziemy de mode. Producenci obuwia wyszli naprzeciw potrzebom konsumentek, wypuszczając na rynek linie kaloszy w różnych wzorach i kolorach. Dominują paski, cętki, kropki oraz cała paleta barw. Kate preferuje klasykę. Gumowce muszą być wysokie w jednolitym kolorze. Połączenie ich z podkolanówkami, bardzo krótkimi szortami, zwiewnym topem i nonszalanckim kapeluszem słomkowym, sprawiają, iż modelka wygląda oszałamiająco! Wylansowane przez Moss kalosze przeniosły się z festiwali nawet na ulice eleganckich metropolii. Nie wszyscy jednak przepadają za noszeniem

gumowego obuwia. Alternatywą dla entuzjastów mody i wygody, chcących uchronić się przez festiwalowym błotem są botki na lato. Połączenie takich butów ze zwiewną dziewczęcą sukienka w stylu boho to niezwykle atrakcyjny zestaw.

Szorty Hit sezonu. Idealne do kaloszy i botków. Mogą sięgać kolan albo ledwo zakrywać pośladki. Najmodniejsze to te z wysokim stanem, podobne nosiła Greta Garbo.

Fryzura Na festiwalu zapominamy o fryzurze na grzeczną dziewczynkę. Długie włosy pozostawiamy samym sobie ozdabiając obowiązkowym wiankiem albo kręcimy konkretne loki. Idealne jest

upięcie w kok, taka fryzura może przetrwać nawet kilka dni. Na brytyjskich festiwalach królują włosy inspirowane latami 60.

Kiecki Mogą być króciutkie albo za długie, cokolwiek pomiędzy nie ma sensu. Najlepiej w paski albo w kwiatki, ma być wesoło i kolorowo. Czerń sprawdza się z weselszymi dodatkami.

Sandały Podczas upałów na festiwalowym gruncie sprawdzają się również sandały i klapki, królują też nieśmiertelne, klasyczne conversy.

Niezbędnik festiwalowej fanki Najważniejsze to tabletki przeciwbólowe, także te na kaca. Przydatne będą też plastry na okoliczność podrapania podczas tańca. Kosmetyki najlepiej w formie mini, żeby mieściły się w torebce. Nie zapomnij o suchym szamponie, potrafi zdziałać cuda.

“Triumf nadziei nad śmiercią, ...teatr muzyczny w najlepszym wydaniu”

Image from the film: Warsaw Ghetto Uprising

Scenariusz i słowa piosenek - Nick Stimson | Muzyka - Chris Williams

Warszawa 1942 – “Nawet uliczne kamienie płakały….”

środa 31 sierpnia - sobota 3 września 24-26 High St Kingston Upon Thames KT1 1HL

08444 821 556

rosetheatrekingston.org

Registered Charity 1103076 (England & Wales) SC039863 (Scotland)

Media Sponsor

goniec kulturalny

CO GDZIE KIEDY POLECAMY Marta Czerska Wieczór z Bossa Novą 2 lipca, godz. 19.00 Jazz Cafe POSK Bilety £5 The Chemical Brothers 2 lipca, godz. 12.00 Hyde Park – Wireless 2011 Bilety £54,25 Take That 2 lipca, godz. 17.00 Wembley Stadium Bilety £61,28 Janet Jackson

2,3 lipca, godz. 19.30 Royal Albert Hall Bilety £135 Lou Reed 4 lipca, godz. 19.00

HIT WEEKENDU

HMV Hammersmith Apollo Bilety £43,25 – £50,75 Linkin Park 4 lipca, godz 19.00 Roundhouse – iTunes Festival 2011

Theatre Square South Bank Londyn SE1 9PX Wstęp wolny

Bilety free POD PATRONATEM GOŃCA Devonia Concert

str. 53

Śląsk

str. 58

Nowator

str. 53

Therapy

str. 53

Korczak

str. 58

NIE PRZEGAP iTunes Festival

str. 50

Summer Science Exhibition 2011

str. 50

Ghost: The Musical

str. 51

Lear 1864: Trail of Tears

str. 51

Z okazji przejęcia przez Polskę unijnej prezydencji Instytut Adama Mickiewicza łączy swoje siły z londyńskim National Theatre, by na trzy dni zawładnąć położonym nad brzegiem Tamizy placem Theatre Square. Wydarzenie I, Culture Weekend zainauguruje przy okazji festiwal Watch This Space – coroczny cykl imprez, na który składają się występy teatrów ulicznych, popisy cyrkowców i koncerty. Wszystko oczywiście za darmo i w samym sercu stolicy Zjednoczonego Królestwa. Polski weekend rozpocznie się w piątek po południu od występu nietuzinkowej polskiej wokalistki Gaby Kulki. Jeszcze tego samego dnia wieczorem przed budynkiem National Theatre wyląduje gigantyczny statek kosmiczny z samym Ijonem Tichym na pokładzie. Plenerowy spektakl pod tytułem „Planet Lem” to dzieło znanej na całym świecie i chętnie zapraszanej na festiwale offowej trupy

I, Culture Weekend teatralnej Biuro Podróży. Spektakl powtórzony zostanie w sobotę, wcześniej jednak czekają nas dwa koncerty absolwentki Akademii Muzycznej im. F. Chopina w Warszawie – Marty Carillon. Program I, Culture’ Weekend Piątek 1 Lipca Godz. 18.00 koncert Gaby Kulki Godz. 22.00 Teatr Biuro Podróży „Planet Lem” Sobota 2 Lipca Godz. 12.30 – 17.30 warsztaty „I, Culture Puzzle” Godz. 13.00 koncert Marty Carillon Godz. 18.00 koncert Marty Carillon Godz. 10.00 Teatr Biuro Podróży „Planet Lem” Niedziela 3 lipca Godz.12.30 – 15.00 warsztaty „I, Culture Puzzle”

goniec kulturalny

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

50 polecamy

FESTIWAL

iTunes Festival

Do 31 lipca The Roundhouse Chalk Farm Rd Londyn NW1 8EH Bilety free

Jak co roku w lipcu w Londynie rusza iTunes Festival. Do końca miesiąca na scenie klubu Roundhouse w dzielnicy Camden pojawi się 60 kapel i artystów. Wśród gwiazd, które przyjęły zaproszenie, znaleźli się między innymi Coldplay, Foo Fighters, Adele, Linkin Park, Paul Simon i wielu innych. Co najważniejsze wstęp na wszystkie koncerty jest całkowicie darmowy i żeby się na nie dostać, potrzeba

nam jedynie odrobinę szczęścia. Chętni powinni odwiedzić stronę www.itunesfestival.com i zaznaczyć na niej interesujące ich występy. Po rejestracji pozostaje już tylko czekać na maila z informacją o wygranych biletach. Jeśli nie będziemy mieli szczęścia, nie wszystko stracone. Wszystkie koncerty są rejestrowane i później zostaną udostępnione na stronie internetowej iTunes.

PRZYGODA Summer Science Exhibition 2011 5 – 10 lipca Doroczna wystawa Towarzystwa Królewskiego, na której zaprezentowane zostaną 22 eksponaty pokazujące dokonania badaczy z różnych dziedzin nauki. Biologia, chemia, matematyka, fizyka, medycyna, środowisko, inżyniera i technika – to działy obecne podczas wydarzenia. Będziemy mogli m.in. poznać zasadę działania nowego sytemu sygnalizacji świetlnej, który monitoruje 1 lipca 2011

poruszające się samochody i do nich dostosowuje tempo zmian świateł; przekonamy się, jak można usłyszeć kształty; zobaczymy nową technikę rozpoznawania materiałów w prześwietlanym promieniami rentgena bagażu; zapoznamy się z bardzo wydajną turbiną, która przetwarza wiatr na energię elektryczną. Nawet, jeżeli żaden z tych wynalazków nie trafi do użytku codziennego, warto na własne oczy zobaczyć, jak twórcza, inspirująca i zabawna potrafi być nauka. (rf)

5 – 10 lipca, godz. 10.00 – 18.00, The Royal Society, 6-9 Carlton House Terrace SW1Y 5AG Londyn, Metro, Piccadilly Circus, więcej informacji www.royalsociety.org/summer-science/2011/, wstęp wolny

| MUSICAL Ghost: The Musical

TE ATR Lear 1864: Trail of Tears More London Free Festival 3 lipca

Kolejna, po „Dirty Dancing”, musicalowa wersja filmu, który rozsławił Patricka Swayze jako romantycznego kochanka i bożyszcze kobiet. Tym razem twórcy wzięli na warsztat „Uwierz w ducha”, który udowodnił, że wspólne lepienie garnków może być zajęciem bardziej erotycznym niż przebieranki w perwersyjną bieliznę. Film pokazał również, że łączność ze światem duchów jest możliwa – także ta fizyczna – nawet jeżeli następuje za pomocą ciała Whoopie Goldberg. W rolę straszącego z zaświatów Sama Wheat wcieli się Richard Fleeshman, aktor i muzyk, który otwierał koncerty przed Sir Eltonem Johnem podczas jego ostatnich trzech tras koncertowych. 22-letniemu piosenkarzowi na pewno nie brakuje urody, aby podobnie jak filmowy pierwowzór uwieść kobiecą część publiczności. (rf)

Jest rok 1864 – sam środek wojny secesyjnej. Świeżo emerytowany generał Lear postanawia podzielić swoją gigantyczną, obejmującą dawne ziemie plemienia Navajo, posiadłość pomiędzy trzy córki. Decyzja okazuje się tragiczna w skutkach i powoduje konsekwencje, którym stary żołnierz musi stawić czoło, by w końcu odkryć bolesną prawdę wśród zdradzonych przez siebie niegdyś tubylców. Jeśli fabuła wydaje się komuś znajoma, to osoba ta jest na dobrym tropie. To przecież jedna z najważniejszych tragedii Williama Shakespeare’a „Król Lear”, której akcja została przeniesiona przez aktorów Full Tilt Theatre Company na Dziki Zachód. Spektakl, tak jak wszystkie inne wydarzenia będące częścią More London Free Festival, można obejrzeć za darmo. 3 lipca, godz. 13.00 The Scoop, More London, Bermondsey Londyn SE1 2DB wstęp wolny

Od 24 czerwca poniedziałek – sobota, godz. 19.30, sobota 14.30 Piccadilly Theatre, 4 Denman Street W1D 7DY Londyn bilety £25 – £65

goniec kulturalny

polecamy 51

PŁY TA Wojtek Mazolewski Quintet Smells Like Tape Spirit W przerwie między nafaszerowanymi efektami specjalnymi eksperymentami Pink Freud, Wojtek Mazolewski postanowił pobawić się bardziej tradycyjnym, analogowym brzmieniem. Trzeba przyznać, że do zadania podszedł z niesłychaną wprost konsekwencją. Prace nad albumem trwały dwa lata, a cały materiał zarejestrowany został w studiu w Radia Gdańsk bez pomocy jakichkolwiek elektronicznych zabawek. Nawet sam proces miksowania nagranych już utworów dokonał się na szpulowym magnetofonie. Wszystko po to, żeby na płycie móc poczuć klimat nagrań Johna Coltrane’a, Milesa Davisa, Charlesa Mingusa czy Beatlesów. Zresztą hołd oddany latom 50. i 60 nie ogranicza się jedynie do kwestii oprzyrządowania. Muzycy nagrywali wszystko w jednym pomieszczeniu, wszystko w czasie rzeczywistym i bez retuszy, dzięki czemu materiał brzmi niezwykle naturalnie. Sporo tu dobrej jazzowej improwizacji pozbawionej jednak muzycznej samowolki. Sam Mazolewski dobrze zdaje sobie sprawę, gdzie w kwintecie jazzowym znajduje się miejsce basisty, nie wybija się przed szereg i woli spokojnie czuwać nad całością. Właśnie dzięki temu wszystkiemu całość... smells like tape spirit. Nośnik CD Rok wydania: 2011 Dostępna na rynku brytyjskim od 1 sierpnia 2011 Wydawca: MYSTIC

GRA Red Orchestra 2: Heroes of Stalingrad Red Orchestra zaczynała swoje życie jako mod do Unreal Tournament 2004. Przeróbka tak się spodobała, że jej autorzy założyli własne studio i na jej podstawie stworzyli w pełni profesjonalną grę Red Orchestra: Ostfront 41-45. Jak sama nazwa mówi, jej akcja toczyła się na froncie wschodnim, a gracze mogli wziąć udział w największych bitwach Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Tak jak Unreal Tournament, tworcy Red Orchestra od samego początku kładli nacisk na rozgrywkę multiplayer i nie inaczej jest też w najnowszej odsłonie. Tym razem w tytułowym Stalingradzie możemy jednak wyruszyć na wojnę samotnie. Co ciekawe, walczymy zarówno po stronie niemieckiej i rosyjskiej, poznając operacje militarne przeprowadzane od lipca 1942 do lutego 1943. Podczas zabawy zwiedzamy wiele bunkrów, budynków, stacji kolejowych i wykorzystujemy mnóstwo realistycznie odwzorowanego sprzętu. Gra wykorzystuje potencjał silnika Unreal Engine 3, dzięki czemu lokacje i modele prezentują się imponująco. Twór-

cy gry zadbali również o możliwie najwierniejsze odwzorowanie realiów panujących w trakcie walki. Duże wrażenie sprawia między innymi rozbudowany system balistyczny. Możemy również zapomnieć o zbieraniu porozrzucanych wszędzie apteczek, które natychmiast regenerują siły gracza. W Heroes of Stalingrad opatrzenie rany nie przywraca utraconych punktów życia. Jeśli jednak tego nie zrobimy,

możemy być pewni, że nasz bohater w końcu zejdzie z powodu nadmiernego upływu krwi. Platforma: PC; Tryb gry: single / multiplayer WYMAGANIA SPRZĘTOWE: Procesor: Core 2 Duo 2 GHz, RAM: 2GB, Grafika 512 MB (GeForce 8800 lub lepsza) System Operacyjny: Windows XP/Vista/7

goniec kulturalny

52 recenzja

Bilety! konkursy! Płyty do wygrania WOJTEK MAZOLEWSKI QUINTET

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

Jeśli chcesz wygrać płytę zespołu Wojtek Mazolewski Quintet, do 7 lipca wyślij e-mail ze swoim adresem i dopiskiem: „Mazolewski” pod adres: konkurs@mail.goniec.com

Bilety do wygrania NOWATOR

Jeśli chcesz wygrać podwójny bilet na imprezę klubową z gwiazdą wieczoru NOWATOR, wyślij do 3 lipca e-mail z dopiskiem NOWATOR, z imieniem i nazwiskiem, numerem telefonu i kodem pocztowym na adres: konkurs@mail. goniec.com. Impreza odbędzie się 9 lipca w londyńskim klubie The Speakeasy.

THERAPY

Jeśli chcesz wygrać podwójny bilet na imprezę klubową THERAPY, wyślij do 10 lipca e-mail z dopiskiem THERAPY, z imieniem i nazwiskiem, numerem telefonu i kodem pocztowym na adres: konkurs@mail.goniec.com. Impreza odbędzie się 16 lipca w londyńskim klubie Raving Buddha.

kino reż. Robert Redford USA 2011

The Conspirator

W kinach sieci Vue i Cineworld od 1 lipca Certyfikat wiekowy 12A

ocena

Założeniem powołanej trzy lata temu firmy producenckiej American Film Company jest pokazywanie w filmach wydarzeń z historii Ameryki. Tych znanych, ale odtworzonych z detaliczną dokładnością, rzucając na fakty nowe światło. Na pierwszy ogień wybrano zamach na prezydenta Abrahama Lincolna. Scenariusz powstawał przez kilkanaście lat, gdyż starano dotrzeć się do największej ilości dokumentów opisujących to, co stało się po śmierci głowy narodu. Zabójca zginął kilka dni po zamachu, a przed sądem postawiono osiem osób, które były z nim powiązane. W tym jedną kobietę – Marry Surratt (Robin Wright), która zawiniła tym, że jej syn był jedynym spiskowcem, którego nie ujęto, oraz że wybitny 1 lipca 2011

dobry

w prowadzonym przez nią domu odbywały się tajne spotkania grupy. Na jej osobie skupia się wyreżyserowany przez Roberta Redforda dramat. Surratt staje się kozłem ofiarnym całej sytuacji i nie ma przeciw niej bezpośrednich dowodów. „Jestem oddaną matką, katoliczką, pochodzę z Południa, ale żaden ze mnie zamachowiec” – mówi dumnie w sądzie. Ale cóż to za sąd? Marry zostaje postawiona przed trybunałem dla wojskowych, złożonym z oficerów armii Północy. Sekretarz wojny Edwin Stanton (Kevin Kline), jeden z najbliższych współpracowników Lincolna, chce w ten sposób zakończyć proces jak najszybciej, więc wyrok może być tylko jeden. Winna. Obrońcą kobiety zostaje młody prawnik Frederick Aiken (James McAvoy), weteran niedawno zakończonej wojny domowej. Przemianę jego podejścia do procesu obserwujemy z wielką ciekawością. Początkowo bardzo niechętny i opryskliwie zwracający się do swojej klientki, z czasem coraz bardziej dociera do niego przeciętny

słaby

zły

sytuacja, w której oboje się znaleźli, przez co zbliża się emocjonalnie do kobiety. On nie ma możliwości przeprowadzenia rzetelnej obrony, skoro wyrok zapadł jeszcze zanim zaczęto przesłuchiwać świadków. Ona została pozbawiona swoich podstawowych praw, gwarantowanych przez konstytucję. Prawdziwa gra toczy się nie tyle o przyszłość jednej kobiety, ale o łamanie praw człowieka przez demokratyczne państwo. Dopracowana warstwa wizualna filmu idzie w parze ze świetnym aktorstwem. Ani przez chwilę nie mamy wrażenia, że ktoś odstaje od reszty lub niepotrzebnie szarżuje. Obraz jest stonowany. Zdjęcia mają w sobie ciepłą ulotność starej fotografii. Film pozbawiony jest fajerwerków i wartkiej akcji, a fabuła toczy się bardzo często w sali rozpraw. Dramaty sądowe Amerykanie mają we krwi, ale w tym wypadku ogólne wrażenie „telewizyjności”, patos i ślamazarność sprawiają, że tytuł pozostawia jednak wiele do życzenia. Radosław Folta

Organizujesz koncert, wystawę, imprezę? Chcesz poinformować o tym Polaków żyjących w UK? Napisz do nas: patronaty@mail.goniec.com

Hit tygodnia

Kontakt

na weekend

POLSAT, sci-fi, godz. 22:05 Ellie jest astronomem. Prowadzone przez lata prace nie przynoszą jednak spodziewanych rezultatów. Dopiero kiedy zapada decyzja o likwidacji jej laboratorium, z gwiazdozbioru Vega nadchodzi długo oczekiwany regularny sygnał. Nagle znajduje się w centrum uwagi całego świata.

Program polskich stacji telewizyjnych na 1-3. 07. 2011 Uwaga! Godziny programów podane zgodnie z czasem polskim.

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

Piątek 06:00 08:00 08:05 08:10 08:25 08:55 09:10 09:45 10:10 10:25 10:55 11:25 11:45 12:00 12:10 12:45 13:45 14:40 15:00 15:10 15:15

15:25 15:50 17:00 17:15 17:25 18:00 19:05 19:30 20:00 20:10 20:25 22:00

00:50 01:45 02:40 03:00

1. 07. 2011

Kawa czy herbata? Wiadomości Pogoda Polityka przy kawie Telezakupy Z Jedynką po drodze - magazyn Międzynarodowy Dziecięcy Festiwal Piosenki i Tańca w Koninie Kacper - serial animowany To Timmy! - serial animowany Na wysokiej fali 2 (5) - serial Pokój 107 (3/13): Kaśka - serial Projekt Europa (6) Mazury nieodkryte Wiadomości Agrobiznes - magazyn rolniczy Klan - telenowela Królowie śródmieścia - serial Przebojowa noc Wiadomości Pogoda Polska Pięknieje - 7 cudów funduszy europejskich Seria prezentująca projekty wyróżnione w 3. edycji konkursu „Polska pięknieje - 7 cudów Funduszy Europejskich”. Twórcy przybliżają przykłady udanego i efektywnego wykorzystania pieniędzy unijnych i ich wpływu na różne miejsca w naszym kraju. Plebania (1679) - serial Natura w Jedynce: Życie ptaków (8/10): W trosce o potomstwo Teleexpress Pogoda Program rozrywkowy Uroczyste przekazanie Polsce Prezydencji w Radzie UE Wieczorynka Wiadomości Sport Pogoda Ofiary losu - komedia Tu Warszawa - koncert z okazji inauguracji polskiej prezydencji w Unii Europejskiej Herosi 2 (3/11): Rodzina - serial 07 zgłoś się (3/21) - serial Kabaretowe hity Kiniarze z Kalkuty - film

05:55 06:35 07:30 08:30 09:40 09:45 10:55 11:25 12:00 12:30 13:30 14:25 15:00 15:50 16:00 16:15 16:35 17:25 18:00 18:20 18:25 18:35 20:05 20:35 21:15 22:30 00:10

02:10 02:40

Apetyt na życie (2/26) - serial Na wariackich papierach - serial Na dobre i na złe (207) - serial Pytanie na śniadanie - magazyn Panorama Pytanie na śniadanie - magazyn Telezakupy Gilotyna - teleturniej Akcja stylizacja - magazyn Kabaretowy Klub Dwójki: Sny program rozrywkowy Doktor Martin 4 (30/31) - serial Lokatorzy (8): Bohaterowie są wśród nas - serial komediowy Czterdziestolatek (8/21 - serial Pytanie na lato - magazyn Panorama kraj Gorący temat - program publicystyczny Europa da się lubić...: Ciao Italia! Gilotyna - teleturniej Panorama Sport telegram Pogoda Bitwa na głosy - widowisko Rodzinka.pl (7/26): Jedna kobieta, czterech facetów - serial Rodzinka.pl (8/26): Święta, święta i po świętach - serial Kabaret Rak i przyjaciele Dziewczyny z Dzikiego Zachodu (1/2) - western Spotkanie - thriller Młody radioastronom Zane Zaminsky odbiera sygnał z odległej gwiazdy, spoza Układu Słonecznego. Jest pewny, że nagranie zostanie przyjęte za niepodważalny dowód na istnienie pozaziemskiej cywilizacji. Ku zaskoczeniu Zane’a jego przełożony Phil Gordian uznaje odkrycie za fałszerstwo i wyrzuca go z pracy, a dziewczyna młodego naukowca, Charlotte, dostaje przeniesienie do innego miasta. Mężczyzna dalej prowadzi nasłuch kosmosu na własną rękę i przechwytuje kolejny sygnał. Tym razem jednak źródłem tajemniczej transmisji jest położona w Meksyku nieczynna elektrownia. Kopciuszek (35) - serial Wielki pożar - film katastroficzny

05:00 Wstawaj! Gramy! - program muzyczny 06:00 Nowy dzień z Polsat News 07:15 TV Market - magazyn reklamowy 07:30 Sylwester i Tweety na tropie (4) serial animowany 08:00 Scooby-Doo (9) - serial 08:30 Gumisie (13) - serial animowany 09:00 Rodzina zastępcza plus - serial 10:00 Daleko od noszy - serial 10:30 Świat według Kiepskich - serial 11:00 Malanowski i partnerzy - serial 12:00 Dom nie do poznania - reality show 13:00 Ostry dyżur - serial obyczajowy 14:00 Miodowe lata (9): Golfista - serial komediowy 14:45 Szpilki na Giewoncie (9) - serial obyczajowy 15:50 Wydarzenia 16:10 Pogoda 16:15 Interwencja - magazyn reporterów 16:45 Dlaczego ja? (144) - serial fabularno-dokumentalny 17:45 Trudne sprawy (25) - serial 18:50 Wydarzenia 19:20 Sport 19:25 Pogoda 19:30 Świat według Kiepskich (28): Gość w dom - nie ma kołaczy serial komediowy 20:05 Wakacje rodziny Johnsonów - komedia Ekscentryczna rodzina Johnsonów przechodzi kryzys. Nieporozumienia i konflikty doprowadzają do tego, że Dorothy (Vanessa L. Williams) wraz z córkami, Nikki (Solange Knowles) i Destiny (Gabby Soleil), wyprowadza się z domu. Ojciec rodziny Nate (Cedric the Entertainer) zostaje w opustoszałym mieszkaniu z synem D.J.’em (Bow Wow). Aby ratować małżeństwo Nate wymyśla wspólny wyjazd na spotkanie rodzinne w Caruthersville w stanie Missouri. Dorothy zgadza się na „ostatnią szansę” i rodzina pakuje walizki. 22:05 Kontakt - film science fiction 01:05 24 godziny 5 - serial 02:50 Tajemnice losu - program rozrywkowy

14:15 14:50 15:30 16:25 17:25 18:25 19:00 19:30 19:40 19:50 20:00

22:05 01:25 02:45

Granie na śniadanie Mango Rozmowy w toku Milionerzy Dwóch i pół Dwóch i pół Brzydula - serial Brzydula - serial Na Wspólnej - serial obyczajowy Sąd rodzinny - serial fabularno dokumentalny Detektywi - serial fabularno dokumentalny W-11 Wydział Śledczy - serial fabularno - dokumentalny Plotkara Rozmowy w toku Sędzia Anna Maria Wesołowska serial fabularno - dokumentalny Detektywi - serial fabularno dokumentalny Fakty Sport Pogoda Uwaga! Na zabójczej ziemi - film sensacyjny Alaska od dziesięcioleci była oazą przyrody, czystego powietrza, wody i spokoju. Mieszkańcy regionu nauczyli się szanować naturalne dobra. Kierowana przez Michaela Jenningsa spółka Aegis Oil postanowiła jednak zdobyć prawo własności do tych terenów, aby wysiedlić z nich ludzi i wydobywać ropę. Prowadzone przez nich odwierty wkrótce doprowadziłyby do dewastacji przyrody, czemu sprzeciwia się lokalna społeczność. Po jej stronie staje Forrest Taft, przez lata oddany pracownik Aegis Oil, specjalista w gaszeniu płonących szybów naftowych i mistrz sztuk walki. Wielokrotnie ryzykował własnym życiem dla firmy, lecz gdy dowiedział się o jej niszczycielskich planach, postanowił za wszelką cenę nie dopuścić do ich realizacji. Szeregowiec Ryan - film wojenny Kuba Wojewódzki - talk show Arkana magii - program rozrywkowy

05:30 Dziękuję za wypowiedź - koncert zespołu Raz Dwa Trzy 06:00 Opowiedz nam swoją historię... - talk-show 06:50 Matylda (12/33): Wyprawa po skarb - serial animowany 07:00 Baśnie i bajki polskie: Zaczarowane pantofelki - serial animowany 07:15 Buli (Bouli): Rakieta - serial animowany 07:30 Szansa na sukces: Blue Café program muzyczny 08:30 Pytanie na śniadanie - lato 09:00 Pogoda 09:05 Pytanie na śniadanie - lato 09:40 Panorama 09:45 Pytanie na śniadanie - lato 10:15 Pogoda 10:20 Pytanie na śniadanie - lato 10:55 Dzika Polska: Pilchu, ukaż się! cykl reportaży 11:25 Światowiec - magazyn 12:00 Wiadomości 12:15 Spółka rodzinna (15/19) - serial 12:50 Złotopolscy (205): Mielizna telenowela 13:20 Egzamin z życia (76) - serial 14:10 Polska 24. Opinie - magazyn 14:40 Kino sąsiadów na bis: Skrzypce i sen - film obyczajowy 16:30 Teleplotki 17:00 Teleexpress 17:25 Spółka rodzinna (15/19) - serial 18:00 Uroczyste przekazanie Polsce Prezydencji w Radzie Unii Europejskiej 19:10 Dobranocka: Przygody kota Gotfryda (7): Na tropie Fuksa serial animowany 19:30 Wiadomości 20:00 Sport 20:15 Przeprowadzki (3/10): Serwantka generałowej - serial obyczajowy 21:20 Pogoda 21:25 Polska 24. Informacje - magazyn informacyjny 22:00 Tu Warszawa - koncert z okazji inauguracji polskiej prezydencji w Unii Europejskiej 00:45 Spółka rodzinna (15/19) - serial obyczajowy 01:15 Dobranocka za oceanem: Przygody kota Gotfryda (7): Na tropie Fuksa - serial animowany

Szeregowiec Ryan

Dziewczyny z Dzikiego Zachodu

TVN godz. 22:10 dramat wojenny

TVP 2 western godz. 22:30

6 czerwca 1944 roku. Alianci lądują w Normandii. Mimo precyzyjnie zaplanowanych działań, które miały odwrócić uwagę Niemców od tego, co działo się na plaży, Amerykanie i towarzyszący im żołnierze dostali się w strefę artyleryjskiego i maszynowego ostrzału. W tej samej operacji wojskowej, w różnych oddziałach, wzięli udział czterej bracia Ryanowie. Trzech z nich zginęło. Amerykański oficer, kapitan John H. Miller (Tom Hanks), dostaje rozkaz przeprowadzenia swojej jednostki za linię wroga i odszukania czwartego - szeregowca Jamesa Ryana (Matt Damon). Wraz z kilkoma odważnymi mężczyznami Miller rusza, by wykonać powierzone zadanie. W miarę, jak oddział wchodzi na terytorium wroga, ludzie dowodzeni przez kapitana zaczynają podważać sens misji. Operacja wątpliwego uratowania jednego człowieka pociąga bowiem za sobą śmierć wielu osób. Czy warto ponosić takie ryzyko? 1 lipca 2011

05:15 06:00 08:00 09:00 10:00 10:30 11:00 11:30 12:00 13:20

Dakota, koniec XIX wieku. Martha Jane Canary (Anjelica Huston) zwana „Calamity Jane” zostaje poganiaczem mułów w armii generała Custera (John Diehl). Niebawem zakochuje się ze wzajemnością w jednym z kowbojów Billym Hickoku (Sam Elliott). Gdy okazuje się, że Custer organizuje wyprawę przeciwko plemieniu Siedzącego Byka (Russell Means) wraz z przyjaciółmi Bartle Bonem, Jimim Raggiem oraz Billem odchodzi z jednostki. Dzięki pomocy zaufanej przyjaciółki, Dory (Melanie Griffith), właścicielki domu publicznego, Jane spędza noc z ukochanym i zachodzi w ciążę. Niestety niebawem ich drogi się rozchodzą. Gdy kilka miesięcy później na świat przychodzi dziewczynka Janey, Jane wraca do miasta, by poprosić przyjaciółkę o wskazówki w sprawie wychowania dziecka. Dowiaduje się jednak, że Dora przeprowadziła się, a Hickok nie żyje. Pod wpływem impulsu kobieta oddaje dziecko kapitanowi Jamesowi O’Neillowi i jego żonie.

Sobota

TELE

2. 07. 2011

05:30 Telezakupy 05:55 Zielona miłość: Paweł - film obyczajowy 07:30 Rok w ogrodzie - magazyn 08:00 Mazury nieodkryte: Mazury Garbate i Gołdap - magazyn 08:20 Czterej pancerni i pies (3/21) 09:20 Ziarno - program dla dzieci 09:55 Walt Disney w Jedynce: Klub przyjaciół Myszki Miki (64): 10:25 Walt Disney w Jedynce: Hannah Montana (29) - serial komediowy 10:55 Disney! Cudowny świat: Księżniczka - baśń filmowa 12:30 Polityczne menu - magazyn 13:00 Wiadomości 13:20 Szatan z siódmej klasy (3/7) serial przygodowy 14:20 Unicestwienie - dramat obyczajowy 15:55 Kabaretowa Jedynka - program rozrywkowy 16:20 Zwierzęta świata: Małpi gang (1) 17:00 Teleexpress 17:15 Pogoda - program informacyjny 17:25 Polowanie na męża - dramat obyczajowy 19:05 Wieczorynka: Magiczne przygody misia Ruperta (31) 19:15 Wieczorynka: Świnka Peppa 2 (17) 19:30 Wiadomości 19:50 Sport 20:05 Pogoda - program informacyjny 20:15 Szybcy i wściekli - film sensacyjny 22:15 Control - thriller science fiction Wielokrotny morderca, Lee Ray Oliver (Ray Liotta) zostaje skazany na karę śmierci. Gdy dochodzi do egzekucji, jego zdziwienie nie ma granic, gdy tuż po jej wykonaniu budzi się cały i zdrów. Chwilę później otrzymuje niecodzienną ofertę. Dr Michael Copeland (Willem Dafoe) w zamian za udział w tajnym medycznym eksperymencie, oferuje mu ocalenie życia. Doświadczenie to ma polegać na udowodnieniu skuteczności opracowanego przezeń specyfiku. Działanie leku polega na kontrolowaniu ludzkich zachowań, co pozwoliłoby zmienić charaktery kryminalistów. Nie mając wyjścia, skazany zgadza się poddać terapii. Po pewnym czasie Olivier zmienia się w zupełnie innego człowieka i zaczyna nowe życie. 00:10 Glina 2 (15/25) - serial kryminalny 01:10 Budząc zmarłych 4 (9):Zabójcze słowo - serial kryminalny 02:10 Zdaniem obrony (3/5):Jeździec na ogniu - serial kryminalny 03:40 Pewnego letniego dnia - film

05:35 Opactwa i klasztory: Klasztor kamedułów w Camaldoli - serial dokumentalny 06:15 Człowiek wśród ludzi - magazyn 06:45 Bliżej lasu (1) - magazyn przyrodniczy 07:00 Tak możesz: Blada jak ściana czy wytapetowana - magazyn poradnikowy 07:20 Familijna Dwójka: Flintstonowie (31):Klub Anonimowych Tatusiów - serial animowany 07:50 Familijna Dwójka: Mikołajek (19):Tajna wiadomość - serial 08:10 Karino (3/13):Niebezpieczeństwo - serial obyczajowy 08:45 Podróż za jeden uśmiech (2/7):Hotel pod gwiazdami serial przygodowy 09:20 Szaleństwo Majki Skowron (2/9):Zasadzka - serial 09:55 Lata dwudzieste... lata trzydzieste - komedia muzyczna 11:50 Smaki czasu z Karolem Okrasą: Małgorzata Braunek - magazyn 12:30 Kocham Cię, Polsko! 14:00 Familiada - teleturniej 14:35 Wojciech Cejrowski - boso przez świat: Kopalnia złota - reportaż 15:15 Festiwal Zaczarowanej Piosenki im. Marka Grechuty: Zaczarowana Piosenka z dalekich krain - koncert 16:05 Słowo na niedzielę 16:15 Dziewczyny z Dzikiego Zachodu (1/2) - western 18:00 Panorama 18:35 Sport telegram 18:40 Pogoda - program informacyjny 18:55 Kulisy „Postaw na milion” 19:05 Postaw na milion - teleturniej 20:05 Kabaretowy Klub Dwójki 23:15 Wielki pożar - film katastroficzny W pobliżu Henderson Valley w stanie Oregon w kilku miejscach wybucha pożar. Do walki wysłane zostają wszystkie brygady straży pożarnej. Samoloty rozpylają nad płonącym terenem chemikalia, by zapobiec rozprzestrzenianiu się ognia. Mimo to płomienie pochłaniają coraz większe obszary. Strażacy przygotowują się do ewakuacji miasta. Odkrywają, że na terenie ogarniętego pożarem parku utknęło pięcioro nastolatków: Angie i Jill oraz John, Dennis i Elliott. Do akcji ratunkowej przyłącza się James Merrick, zdegradowany pilot. Popełnił on kiedyś błąd, który kilka osób przypłaciło życiem. Teraz chce się zrehabilitować. 00:50 Samowolka - dramat obyczajowy 02:10 Skazany na bluesa - film muzyczny

05:00 Wstawaj! Gramy! - program muzyczny 06:00 Nowy dzień z Polsat News program informacyjny 07:15 Przygody Animków (48) - serial animowany 07:45 Przygody Animków (49) - serial animowany 08:10 Nowe przygody Scooby’ego (5) serial animowany 08:40 Kaczor Donald przedstawia (56) serial animowany 09:15 Sylwester i Tweety na tropie (5) serial animowany 09:45 Gumisie (14) - serial animowany 10:15 Ewa gotuje (125) - magazyn kulinarny 10:45 Powrót trzech ninja - komedia przygodowa Trzej bracia - Rocky (Sean Fox), Colt (Max Elliott Slade) i Tum Tum (Evan Bonifant) - są młodymi mistrzami sztuk walki. Pewnego dnia dowiadują się, że ich przebywający w Japonii dziadek Mori (Victor Wong) został porwany. Udaje im się dowiedzieć, że za uprowadzeniem stoi banda przestępców, którzy chcą zmusić staruszka do wyjawienia miejsca, gdzie znajduje się legendarna jaskinia pełna złota. Chłopcy pragną odnaleźć swojego dziadka. Udają się więc do Japonii. Na miejscu spotykają wyjątkową dziewczynkę o imieniu Miyo (Caroline Junko King), która dorównuje im sprytem i odwagą. Nowa znajoma decyduje się pomóc braciom w poszukiwaniach. Razem stawiają czoła odwiecznemu wrogowi Moriego, bezwzględnemu Kodze. 12:45 90210 2 (29): Podwójna randka serial obyczajowy 13:45 Dom nie do poznania (188): Terpenning Family - reality show 14:45 Się kręci - program rozrywkowy 15:45 Rin Tin Tin - film familijny 17:45 Mamuśki (8): Godzina zero serial komediowy 18:15 Mamuśki (9): Podróż poślubna serial komediowy 18:50 Wydarzenia 19:20 Sport 19:25 Pogoda - program informacyjny 19:30 Świat według Kiepskich (29): Złote kierpce - serial komediowy 20:00 Medalion - film sensacyjny 21:55 Nagi peryskop - komedia 23:55 John Doe (1) - serial sensacyjny 00:55 John Doe (2) - serial sensacyjny 01:50 Zagadkowa noc - teleturniej 03:00 Zza kamery... (31) - magazyn filmowy 03:15 Tajemnice losu - program rozrywkowy

05:15 Nic straconego - programy powtórkowe 05:35 Uwaga! 05:55 Mango 08:00 Co za tydzień 08:30 Dzień dobry wakacje 10:55 Szymon Majewski Show program rozrywkowy 11:55 Wipeout - Wymiatacze - program rozrywkowy 12:55 Cofnij zegar - program rozrywkowy 13:25 You can dance - Po prostu tańcz! program rozrywkowy 14:25 You can dance - Po prostu tańcz! program rozrywkowy 15:25 Kobieta na krańcu świata 15:55 Wakacje w krzywym zwierciadle - komedia Clark Griswold (Chevy Chase) wyrusza z Chicago wraz z żoną Ellen (Beverly D’Angelo) i dwojgiem dzieci na planowaną od roku wycieczkę do parku rozrywki w Kalifornii. Przy okazji rodzina postanawia odwiedzić kuzyna Eddiego (Randy Quaid). Jego farmę opuszczają z dodatkową pasażerką, ciotką Edną (Imogene Coca), którą mają zawieźć do Arizony. Zabiera ona ze sobą nieposłusznego pieska. Złośliwy zwierzak swoim zachowaniem doprowadza wszystkich do granic wytrzymałości. 18:00 Kuchenne rewolucje 19:00 Fakty 19:25 Sport 19:35 Pogoda 19:45 Uwaga! 20:00 Moje wielkie greckie wesele - komedia Rodzina Portokalosów, choć od wielu lat mieszka w Ameryce, nadal kultywuje greckie tradycje. Prowadzi małą restaurację, w której są serwowane narodowe potrawy. Pracuje w niej jedna z córek właścicieli, 30-letnia, niezbyt atrakcyjna Toula (Nia Vardalos). Jej rodzice, Maria (Lainie Kazan) i Gus (Michael Constantine), martwią się, ponieważ kobieta wciąż nie ma męża. Tymczasem ona chce coś zmienić w swoim życiu. Marzy o innej pracy. Z pomocą matki udaje się jej przekonać ojca, że powinna pójść na kurs komputerowy. P Niebawem spotyka przystojnego Iana Millera (John Corbett). 22:00 O czym marzą faceci - komedia 23:55 Spotkajmy się w więzieniu komedia 01:45 Arkana magii - program rozrywkowy 03:05 Uwaga!

05:05 Najważniejszy dzień życia (5/9): Telefon - serial obyczajowy 06:00 Złotopolscy (201): Podwójne uczucia - telenowela 06:25 Złotopolscy (202): Chory człowiek - telenowela 06:50 Złotopolscy (203): Szczęście komendanta - telenowela 07:15 Złotopolscy (204): Ostatni raz telenowela 07:40 Złotopolscy (205): Mielizna telenowela 08:15 Dziewczyna i chłopak (2/6): Tosiek i Tomka - serial przygodowy 09:10 Polska 24. Informacje - magazyn informacyjny 09:40 Przyłbice i kaptury (8/9): A wężowi biada - serial przygodowy 10:45 Mój pierwszy raz: Joanna Trzepiecińska, Mieczysław Szcześniak, Piotr Szwedes - program rozrywkowy 11:45 Najważniejszy dzień życia (6/9): Broda - serial obyczajowy 13:00 Wiadomości 13:15 Przeprowadzki (3/10): Serwantka generałowej - serial obyczajowy 14:10 Makłowicz w podróży: Tunezja Tunis - magazyn kulinarny 14:40 Pamiętaj o mnie... - koncert życzeń 15:00 Dwie strony medalu (30) - serial obyczajowy 15:30 Dzika Polska: Lasy pełne życia leśna brać - cykl reportaży 16:00 Kulturalni PL - magazyn 17:00 Teleexpress 17:20 Ojciec Mateusz (5): Róża - serial kryminalny 18:10 Barwy szczęścia (391) - serial obyczajowy 18:40 Barwy szczęścia (392) - serial obyczajowy 19:10 Dobranocka: Przygody Bolka i Lolka: Czarna bandera - serial animowany 19:30 Wiadomości 19:50 Sport 20:10 Czas honoru 3 (29): Oddział do zadań specjalnych - serial wojenny 21:00 Pogoda 21:05 Hity na czasie (bis): Warszawa 2009 - program muzyczny 22:05 Kino mistrzów: Przypadek dramat psychologiczny 00:05 Laskowik & Malicki - program rozrywkowy 00:25 Ojciec Mateusz (5): Róża - serial kryminalny 01:15 Dobranocka za oceanem: Przygody Bolka i Lolka: Czarna bandera - serial animowany 01:30 Wiadomości 01:50 Sport 02:00 Ranczo (20): Diabelskie porachunki - serial obyczajowy

Szybcy i wściekli

O czym marzą faceci

TVP 1 godz. 20:15 sensacyjny

TVN komedia godz. 22:00

Dominic Toretto (Vin Diesel) spędza czas, przygotowując się do nielegalnych, nocnych wyścigów. Mało kto jest w stanie się z nim zmierzyć, choć chętnych jest wielu - w grę wchodzą bowiem ogromne stawki, sięgające nawet 10 tys. dolarów. Biorący w nich udział kierowcy i kibice tworzą zamkniętą subkulturę. Brian (Paul Walker), biały chłopak z dobrej dzielnicy, zupełnie nie pasuje do tego świata. Stara się jednak zdobyć uznanie i zaufanie Dominica. Udaje mu się to po spięciu z Johnnym, największym rywalem Toretto. W dodatku zakochuje się w nim siostra nowego przyjaciela, Mia (Jordana Brewster). Rodzeństwo nie zdaje sobie sprawy, że Brian jest agentem FBI, zajmującym się sprawą porwań ciężarówek, w której Dominic i Johnny są podejrzanymi. Tymczasem rywalizacja między gangami przybiera na sile, a sprawy powoli zaczynają wymykać się spod kontroli.

Piękna i zmysłowa Jewel Valentine (Liv Tyler) staje się przyczyną kłopotów trzech oczarowanych nią mężczyzn: barmana Randy’ego (Matt Dillon), jego kuzyna, prawnika Carla (Paul Reiser) i detektywa Dehlinga (John Goodman). Sposób postępowania atrakcyjnej kobiety jest dosyć prosty - udaje, że partner jest wobec niej brutalny, licząc na pomoc przygodnych dżentelmenów. Następnie idzie ze swym wybawicielem do jego mieszkania i - przy pomocy wspólnika - okrada go. Sytuacja komplikuje się, gdy Jewel spotyka barmana Randy’ego. W pewnym momencie Jewel zabija bowiem swojego wspólnika, a zauroczony Randy - by ratować piękną kobietę przed więzieniem - bierze całą winę na siebie. Wkrótce na miejscu zbrodni pojawia się policyjny detektyw Dehling, będący kolejną ofiarą przebiegłej Jewel. W całą sprawę zostaje także zamieszany kuzyn barmana, prawnik Carl. Nie mija jednak wiele czasu, a Randy przekonuje się, że znajomość z dziewczyną była największą pomyłką jego życia.

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

Niedziela

TELE

3. 07. 2011

05:35 Telezakupy 05:55 Wakacje (3/4): Wszystkie drogi prowadzą do Gorzyjałek - serial 07:00 Transmisja mszy świętej z Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach 07:55 Tydzień - magazyn rolniczy 08:35 Czterej pancerni i pies (4/21): Psi pazur - serial wojenny 09:40 Garfield i przyjaciele 10:50 Szkatułka z Hongkongu - film sensacyjny Gdańsk, 1929 rok. Policjant Bielecki prowadzi dochodzenie w sprawie szkatułek z narkotykami, które masowo napływają do Polski. Docierają one do kraju drogą morską z Hongkongu. Wkrótce w mieście zjawia się prywatny detektyw Piekarski, który poszukuje zaginionej córki zamożnego przemysłowca, Marty Domaradzkiej. Zachodzi podejrzenie, że jej zniknięcie ma związek z aferą narkotykową. W sprawę przemytu angażuje się także niemiecki dziennikarz Joachim Renz, poszukujący materiałów do kolejnego artykułu. Od kryminalisty Czesia reportażysta dowiaduje się, że towar przechowywany jest w tajemniczym „Move”. Przestępca nie ujawnia jednak, czym jest wspomniana skrytka. 11:55 Między ziemią a niebem 12:00 Anioł Pański 12:15 Między ziemią a niebem 13:00 Wiadomości 13:15 Kabaretowa Jedynka 13:35 Zwierzęta świata: Małpi gang (1): Rozłam w stadzie - serial dokumentalny 14:10 Tragedia „Posejdona” (1/2) dramat katastroficzny 15:50 BBC w Jedynce: Oceany (6/8): Ocean Indyjski. Wody przybrzeżne - serial dokumentalny 17:00 Teleexpress 17:15 Pogoda 17:25 Młodzi muszkieterowie (3) serial przygodowy 18:25 Kobieta pracująca radzi 19:00 Wieczorynka: Moi przyjaciele Tygrys i Kubuś (55): Jeżulka we mgle - serial animowany 19:30 Wiadomości 19:50 Sport 20:05 Pogoda 20:15 Miłość nad rozlewiskiem (4/13) serial obyczajowy 21:20 Rebeka (1/2) - melodramat 23:10 Zawód - dziennikarz - film obyczajowy 01:10 Kolekcja kinomana: Amator dramat obyczajowy 03:10 Przez dotyk - dramat obyczajowy

06:00 Słowo na niedzielę 06:10 Nie tylko dla pań: Monsunowe wzgórza - film dokumentalny 07:05 Natura się o(d)płaca: Milicz - cykl reportaży 07:35 Karino (4/13): Przyjaciel - serial obyczajowy 08:15 Daleko od szosy (2/7): Prawo jazdy - serial obyczajowy 09:40 Wojna domowa (2/15): Bilet za fryzjera - serial obyczajowy 10:25 Wakacje z National Geographic: Najdziksze miejsca Ameryki Północnej. Co kryją Hawaje 11:20 Dzień na wyścigach - Służewiec 2011: Gala Derby - magazyn 11:30 Makłowicz w podróży: Tunezja Północ - magazyn kulinarny 12:10 Żandarm z Saint-Tropez komedia Sierżant Cruchot awansuje na szefa brygady policji i zostaje przeniesiony do słonecznego Saint-Tropez nad Morzem Śródziemnym. Za punkt honoru stawia sobie ostateczne rozprawienie się z nudystami, którzy upodobali sobie plaże tego słynnego kurortu. Nie ułatwia mu tego jego piękna córka, Nicole, która szybko dostosowuje się do swobodnych zwyczajów panujących w nadmorskiej miejscowości i błyskawicznie nawiązuje przyjaźń z tutejszą młodzieżą. Sama opala się nago, a na dodatek zaczyna spotykać się z bogatym właścicielem luksusowego jachtu. Jest on podejrzany o dokonanie kradzieży obrazu Rembrandta z miejscowego muzeum. Cruchot próbuje odzyskać cenne płótno. 14:00 Familiada - teleturniej 14:35 Wojciech Cejrowski - boso przez świat: Rejs dla zuchwałych 15:15 Szansa na sukces: Mrozu program muzyczny 16:15 Na dobre i na złe (440): Sprawa osobista - serial obyczajowy 17:15 Wino, kabaret i śpiew - program rozrywkowy 17:50 Dzień na wyścigach - Służewiec 2011: Gala Derby - magazyn 18:00 Panorama 18:30 Sport telegram 18:35 Pogoda 18:50 „Tak to leciało!” - kulisy - felieton 18:55 Tak to leciało! - teleturniej 20:05 Kabaretowy Klub Dwójki: Cyganie 21:10 Lato ZET i Dwójki: Opole 23:15 ‘Szalom na Szerokiej 2011’ - koncert finałowy 00:20 Dzień na wyścigach - Służewiec 2011: Gala Derby - magazyn 00:30 Autoportret z kochanką - film obyczajowy

05:00 Wstawaj! Gramy! - program muzyczny 06:00 Nowy dzień z Polsat News 07:00 Kaczor Donald przedstawia (57) serial animowany 07:35 Kaczor Donald przedstawia (58) serial animowany 08:10 Kaczor Donald przedstawia (59) serial animowany 08:50 Pinky i Mózg (1) - serial anim. 09:15 Scooby-Doo (21) - serial anim. 09:45 Gumisie - serial animowany 10:45 Ania z Zielonego Wzgórza: Dalsze losy - film obyczajowy Ania Shirley (Megan Follows) jest już dorosłą kobietą. Po zakończeniu pracy w szkole dla dziewcząt w Kingsport znalazła wreszcie swoją wielką miłość. Jest nią Gilbert Blythe, przyjaciel z lat szkolnych. Po śmierci Maryli Ania sprzedaje Zielone Wzgórze i razem z narzeczonym wyjeżdża do Nowego Jorku, bowiem Gilbert dostał tam posadę w renomowanym szpitalu. Ania marzy o tym, by wydać swoją powieść i zgłasza się z rękopisem do jednego z wydawnictw. 12:30 Rin Tin Tin - film familijny Francja, pierwsza wojna światowa. W ruinach zbombardowanego schroniska dla zwierząt amerykański pilot Lee Duncan (Tyler Jensen) znajduje szczeniaka owczarka niemieckiego. Postanawia przygarnąć przerażone, nieporadne zwierzę. Nadaje mu imię Rin Tin Tin. Otoczone troskliwą opieką szczenie szybko wyrasta na bystrego psa. Oddany swojemu panu Rin Tin Tin przeżywa z nim wiele niezwykłych przygód. 15:00 Peggy Sue wyszła za mąż komedia obyczajowa 17:15 Tylko muzyka. Must be the music (4) - program rozrywkowy 18:50 Wydarzenia 19:20 Sport 19:25 Pogoda 19:30 Świat według Kiepskich (30): Kiepska bajka o złotym jajku serial komediowy 20:00 Ludzie Chudego (4) - serial komediowy 21:00 CSI: Kryminalne zagadki Miami 7 (146) - serial kryminalny 22:00 Kości 2 - serial kryminalny 23:00 Detektyw Amsterdam (1) - serial kryminalny 00:00 Zimny jak głaz - dramat kryminalny 01:45 Magazyn sportowy 03:45 Tajemnice losu - program rozrywkowy 04:40 TV Market - magazyn reklamowy

Akademia policyjna 5: Misja w Miami Beach TVN, komedia, godz. 16:05 Komendant Eric Lassard (George Gaynes) otrzymuje prestiżową nagrodę, którą ma odebrać na dorocznym zjeździe szefów policji w Miami Beach. Kapitan Harris (G.W. Bailey) i jego asystent Proctor (Lance Kinsey) knują przeciwko niemu spisek. Z dokumentów w biurze przełożonego dowiadują się, że powinien on już przejść na emeryturę. Harris ujawnia tę informację, licząc, że sam otrzyma awans. W podróży do Miami Beach komendantowi towarzyszą policjanci: Moses Hightower (Bubba Smith), Eugene Tackleberry (David Graf), Larvell Jones (Michael Winslow), Debbie Callahan (Leslie Easterbrook), Laverne Hooks (Marion Ramsey) i Thomas „House” Conklin (Tab Thacker). Na lotnisku Lassard zamienia walizki - zamiast swojej zabiera bagaż złodzieja Tony’ego (Rene Auberjonois) i jego kompanów. W torbie schowali oni skradzione diamenty wartości trzech milionów dolarów. 1 lipca 2011

05:35 05:55 08:00 08:25 08:30 10:55 11:55 12:35 13:35 15:00 16:05 18:00

19:00 19:25 19:35 19:45 20:00 22:15

23:10 00:05 00:35 01:10 01:45 02:45 04:05 04:25

Uwaga! Mango Maja w ogrodzie Akademia ogrodnika Dzień dobry wakacje Kuchenne rewolucje Co za tydzień Przepis na życie - serial X Factor - program rozrywkowy Usta Usta - serial komediowy Akademia policyjna V: Misja w Miami Beach - komedia Wipeout - Wymiatacze program rozrywkowy Uczestnicy rywalizacji mają pokonać ekstremalny tor przeszkód, który wybudowano specjalnie na potrzeby programu w Argentynie. O puchar Wipeout Cup walczą cztery 18-osobowe drużyny - Polacy, Ukraińcy, Białorusini oraz połączone siły Czechów i Słowaków. Zawodnicy muszą udowodnić swoją sprawność fizyczną i zwinność. Czekają ich między innymi kąpiele błotne, wspinaczki, przejścia po wąskich krawędziach i nietypowe karuzele. Fakty Sport Pogoda Uwaga! Vabank - komedia Usta Usta - serial komediowy Julia leci do Nowego Jorku w odwiedziny do Izy. W tym czasie Adam korzysta ze swobody i organizuje w mieszkaniu imprezę. Przyjaciele grają całą noc w pokera i oddają się innym szaleństwom. Lena spotyka się z Kacprem, którego poznała na zajęciach fitness. Piotrek nie kryje zazdrości. W ramach wdzięczności za okazaną pomoc dziewczyna proponuje Nowakowi krótki kurs uwodzenia. Krzysztof kupuje Agnieszce na urodziny konia wyścigowego. Tymczasem jej relacje z Markiem są coraz bliższe. Pracując razem odkrywają, że mają ze sobą wiele wspólnego. Agenci NCIS - serial sensacyjny Druga strona medalu Californication II - serial komediowy Californication II - serial komediowy Rodzina Soprano - serial sensacyjny Arkana magii - program rozrywkowy Uwaga! Nic straconego - programy powtórkowe

05:35 Dwie strony medalu (30) - serial obyczajowy 06:00 Spółka rodzinna - serial obyczajowy 08:30 Szkoła życia (12) - serial obyczajowy 09:00 Ziarno - program dla dzieci 09:35 Przyłbice i kaptury: Jutro bitwa serial przygodowy 10:40 Mazury nieodkryte: Mazury Garbate i Gołdap - magazyn 11:00 Pamiętaj o mnie... - koncert życzeń 11:20 W stronę świata (9): Henryk Gołąb - serial dokumentalny 11:55 Między ziemią a niebem magazyn 12:00 Anioł Pański 12:15 Między ziemią a niebem magazyn 12:45 Pod Tatrami - magazyn 13:00 Transmisja mszy świętej z kościoła pw. Opatrzności Bożej we Wrocławiu - transmisja 14:20 12. Międzynarodowy Festiwal Muzyki Country Mrągowo ‘93 15:20 Smaki czasu z Karolem Okrasą: Zofia Czerwińska - magazyn kulinarny 15:50 Wielkopolskie parki krajobrazowe: Park krajobrazowy im. gen. Dezyderego Chłapowskiego serial dokumentalny 16:05 Błękitne wakacje - magazyn żeglarski 16:35 Gra w miasta - teleturniej 17:00 Teleexpress 17:20 Ojciec Mateusz (6): Anna - serial kryminalny 18:10 Barwy szczęścia (393) - serial obyczajowy 18:40 Barwy szczęścia (394) - serial obyczajowy 19:10 Dobranocka: Noddy w krainie zabawek 2 (13): Lindo wróć serial animowany 19:30 Wiadomości 19:50 Sport 20:10 Ranczo (20): Diabelskie porachunki - serial obyczajowy 21:00 Pogoda 21:05 Ranczo (21): Jesienna burza serial obyczajowy 22:00 Żużel: Ekstraliga - mecz: Unia Leszno - Caelum Stal Gorzów Wielkopolski 00:00 Info jazda (26) - magazyn 00:20 Ojciec Mateusz (6): Anna - serial kryminalny 01:10 Dobranocka za oceanem: Noddy w krainie zabawek 2 (13): Lindo wróć - serial animowany 01:30 Wiadomości 01:50 Sport 02:00 Czas honoru 3 (29): Oddział do zadań specjalnych - serial wojenny

Vabank TVN sensacyjny godz. 20:00 Warszawa, lata 30. XX wieku. Po sześciu latach spędzonych w więzieniu doświadczony kasiarz Henryk Kwinto wychodzi na wolność. W hotelu odwiedza go dawny wspólnik Kramer. Niegdyś namówił on Henryka, aby wspólnie napadli na bank, a następnie zawiadomił o wszystkim policję. To pozwoliło mu ukryć własne malwersacje. Teraz - w ramach rekompensaty - oferuje wspólnikowi pokaźną sumę pieniędzy. Kwinto odwiedza żonę swojego nieżyjącego przyjaciela Tadeusza Rychlińskiego, Martę, i dowiaduje się, że do jego samobójczej śmierci przyczynił się właśnie Kramer. Rozwścieczony obmyśla wyrafinowaną zemstę. Kontaktuje się z gangsterami Moksem i Nutą, pozyskuje do współpracy także Duńczyka - specjalistę od bankowych systemów alarmowych. Kramer usiłuje wyeliminować przeciwnika z gry, jednak plan Kwinty jest niezwykle przebiegły.

| łamigłówki rozrywka

Sudoku

Krzyżówka

W każdym rzędzie i w każdej kolumnie oraz w małym kwadracie 3x3 kratki (o pogrubionych bokach) powinny znaleźć się wszystkie cyfry od 1 do 9. Każda z cyfr może być wpisana tylko raz.

Wykreślanka

Z diagramu należy wykreślić podane słowa. Wpisane są pionowo, poziomo, wspak oraz po przekątnej. Pozostałe, nie skreślone litery, czytane rzędami, utworzą rozwiązanie końcowe.

Horoskop tygodniowy 04 lipca – 10 lipca 2011

Baran nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

21 III - 20 IV Miłość: Ten tydzień zapowiada się ekscytująco. Zadbaj o to, aby podczas Waszych romantycznych spotkań nie zabrakło spontaniczności. Praca: W sprawach zawodowych czeka Cię niepotrzebny stres. Nie zwracaj uwagi na szefa, który będzie Cię chciał wyprowadzić z równowagi. Finanse: Uważaj, bo będziesz podatna na zguby. Pilnuj więc dokumentów i portfela. Zdrowie: Wiosenne przesilenie da Ci się we znaki. Zaplanuj najbliższy weekend, aby spędzić go odpoczywając.

Lew

23 VII - 23 VIII Miłość: Pozbądź się iluzji i nie szukaj idealnego partnera, bo takiego nie znajdziesz. Dobry związek to taki, który działa na zasadzie dopasowania. Praca: Weź kilka dni wolnego, dobrze Ci to zrobi. Zbyt dużo czasu poświęcasz na pracę zawodową zawalając obowiązki rodzinne. Finanse: Możesz zaszaleć z wydatkami. To wszystko co kupisz bądź zainwestujesz okaże się strzałem w dziesiątkę. Zdrowie: Zadbaj o swoją odporność która okaże się osłabiona. Zwiększ swoją dietę w spożywanie większej ilości warzyw i owoców.

Strzelec 23 XI - 21 XII

Miłość: Pewne spotkanie, które się szykuje w najbliższym czasie spowoduje ożywienie uczuć i tęsknotę za prawdziwą miłością. Praca: Ten tydzień zagwarantuje Ci wysoką formę intelektualną, nabędziesz trochę bystrości i dobrą pamięć. Finanse: Wkrótce zaspokoisz swoje potrzeby i zrealizujesz marzenia. Większe problemy finansowe nie będą Cię dotyczyć. Zdrowie: Samopoczucie w niskiej formie. Zdasz sobie sprawę z pewnych zaległości. Nie wpadaj jednak w panikę.

Byk

Bliźnięta

21 IV - 21 V

Miłość: Wkrótce spotkasz osobę, która mocno poruszy wrażliwością Twojego serca. Nie daj się tylko zwieść czułym słówkom i patrz racjonalnie na życie. Praca: W pracy zastój, który zacznie Cię niepokoić. Nie obawiaj się, nie oznacza to, że zabraknie Ci gotówki. Klienci wkrótce się pojawią. Finanse: Zakupy planuj z rozsądkiem. Wkrótce nadarzy się okazja na zakup pozornie coś wartościowego, co okaże się bublem. Zdrowie: Nie przemęczaj swojego kręgosłupa, zaczniesz go mocno odczuwać. Warto pomyśleć nad masażem.

22 V - 22 VI

Miłość: W najbliższych dniach Twój partner Cię czymś zaskoczy. Czeka Cię miła niespodzianka, która poruszy spokój Twojego serca. Praca: Szykują się zmiany, które odczujesz trochę później niż się spodziewasz. Nie rezygnuj jednak z tego co masz pewne. Finanse: Najbliższe dni przyniosą szansę na znaczną poprawę Twojego losu i zwiększenie budżetu domowego. Zdrowie: Zaplanuj wycieczkę do parku lub lasu, najlepiej z kimś bliskim. Odpocznij psychicznie po całym ciężkim tygodniu.

Panna

Waga

24 VIII - 23 IX

Miłość: Pamiętaj, że w związku trzeba też coś dać od siebie. Nie wymagaj tylko od partnera. On czuje to samo co Ty. Praca: Czeka Cię poważna rozmowa z przełożonym. Nie przejmuj się jednak, bo nie będzie ona dla Ciebie negatywna. Finanse: Oszczędność w tych dniach nie będzie dla Ciebie cnotą. Będziesz podatna na spore wydatki. Nie kupuj niepotrzebnych rzeczy, bo będziesz żałował. Zdrowie: Ogranicz mięsne posiłki, które nie są ani smaczne, ani zdrowe. Poza tym nie zapominaj o odrobinie ruchu.

24 IX - 23 X

Miłość: Wagi zajęte powinny w tym tygodniu trzymać nerwy na wodzy. Twój partner nie będzie Ci dłużny i wypomni Ci wszystkie Twoje potknięcia. W tym tygodniu czekają Cię ciche dni. Praca: To całe zamieszanie spowoduje, że poczujesz ogromną tęsknotę za zbliżającym się urlopem. Pamiętaj jednak, aby dokończyć to, co jest rozpoczęte. Finanse: Finanse w lekkiej stagnacji. Wydawaj pieniądze z rozsądkiem. Zdrowie: Warto abyś udał się do swojego lekarza rodzinnego i zrobił podstawowe badania tak całkiem profilaktycznie. Czasem warto wiedzieć co w nas siedzi.

Koziorożec

Wodnik

22 XII - 20 I

Miłość: Będziesz podatna na podejmowanie ważnych decyzji uczuciowych, ktoś z boku od dawna Ci się przygląda, a nocą marzy o chwilach z Tobą. Praca: Pewne wydarzenia spowodują, że życie towarzyskie będzie się mieszać z zawodowym. Zapanuje miła atmosfera w miejscu pracy. Finanse: Ten tydzień jest jak najbardziej odpowiedni do tego, by zająć się finansami, zadbać o dom i siebie samą. Zdrowie: Ogranicz spożywanie kofeiny, która jest przyczyną Twojego bólu głowy.

21 I - 18 II

Miłość: Zawieje nudą i rutyną. Pomyśl, jak przełamać ten stan i urozmaicić Wasz związek i to co się dzieje w sypialni. Praca: To czas spełniania marzeń, realizacji ambicji, a także powodzenia w kwestii awansu. Warto porozmawiać o tym z przełożonym. Finanse: Nie bądź zbyt rozrzutny, gdyż to co kupisz okaże się zupełną stratą. Zdrowie: Nie jesteś w dobrej formie. Męczyć Cię będzie huśtawka nastrojów, będziesz drażliwy i przeczulony na swoim punkcie.

Horoskop tygodniowy 1 lipca 2011klasyczny opracował Wróż Cyryl http://www.wrozbyonline.pl/ekspert/427/Wroz_Cyryl

Rak

23 VI - 22 VII

Miłość: W sferze uczuć bez zmian. Nuda i jeszcze raz nuda. Może jednak warto pomyśleć nad tym jak to zmienić, a nie czekać na dar losu? Praca: Uważaj na konkurencję, która bardzo uważnie obserwuje działania Twojej firmy. Niech Cię nie zwiedzie pozorne lenistwo. Finanse: Wydatki zaplanuj z rozsądkiem. Szykuje się jakaś strata finansowa. Uważaj więc, aby do niej nie doszło. Zdrowie: Karty zalecają zrobienie kontrolnych badań lekarskich. Pomyśl kiedy ostatnio byłeś u lekarza.

Skorpion 24 X - 22 XI

Miłość: Nie zapominaj o ukochanej osobie. Pamiętaj, że ona też ma uczucia i tęskni za bliskością tak samo jak Ty. Praca: Będziesz przekonywująca i wygadana. To czego nie udało Ci się od dawna załatwić, uda Ci się w tym tygodniu. Finanse: To nie jest dobry czas dla Ciebie na wszelakie inwestycje. Uważaj więc, aby przy próbie zysku nie stracić sporej ilości gotówki. Zdrowie: Zadbaj o odpoczynek. Poczujesz się zmęczony i tym samym wszystko co Cię otacza będzie Cię doprowadzać do niepotrzebnego stresu.

Ryby

19 II - 20 III

Miłość: Zbliża się czas flirtów. Nowa znajomość wyda Ci się ekscytująca i możesz od razu mieć uczucie, że to ta właściwa osoba. Nic bardziej mylnego! Praca: Nie spoczywaj na laurach. Możesz zaliczyć drobne sukcesy, jednak to jeszcze nie powód, by świętować zwycięstwo! Finanse: To, na co ostatnio pracowałeś zaowocuje. Wydasz pieniądze na coś, co przyniesie Ci ogromną radość. Zdrowie: To odpowiedni tydzień na ruch, sport i podróże. Wykorzystaj go póki jest taka okazja.

wyślij SMS * pod nr 81 686

telefonicznie

020 7099 7107 przez stronę www www.goniec.com/ogloszenia lub e-mail drobne@mail.goniec.com Osobiście w Biurze Ogłoszeń Gońca Goniec Polski The Polish Times 60 The Mall, Ealing Broadway London W5 3TA

Całkowity koszt SMS-a £5. Treść ogłoszenia nie powinna przekraczać 160 znaków łącznie ze spacjami i numerem telefonu. Używaj wielkich liter tylko na początku zdania, nie stosuj polskich znaków oraz posługuj się telefonami tylko z angielskim menu. OGŁOSZENIA NAPISANE W CAŁOŚCI WIELKIMI LITERAMI NIE BĘDĄ PUBLIKOWANE Wyślij SMS-a zaczynając od słowa GONIEC, a następnie zrób odstęp i wpisz treść ogłoszenia. Odstęp po słowie GONIEC jest koniecznym warunkiem. Po wysłaniu otrzymasz SMS-a z potwierdzeniem. Jeśli masz telefon na kartę, upewnij się, że posiadasz na koncie £5, aby opłacić ogłoszenie. Goniec Polski zastrzega sobie prawo do odmowy publikacji ogłoszeń obraźliwych, przekraczających powszechnie przyjęte normy prawne i społeczne oraz niezgodnych z charakterem pisma, bez podania przyczyny. Goniec Polski nie ponosi odpowiedzialności za treść wysyłanych ogłoszeń zastrzegając sobie jednocześnie prawo do ich skracania. UWAGA! Ogłoszenia SMS dotyczą tylko zwykłych ogłoszeń drobnych z działów: Praca dam, Szukam pracy, Mieszkanie wynajmę, Sprzedam, Kupię. Ogłoszenia drobne wysłane SMS-em reklamujące jakiekolwiek usługi nie będą publikowane.

Zamów ogłoszenie drobne

Aktualne promocje na ogłoszenia drobne!!!

Promocja biznesu

5 10 15 Oferta dwu-media - magazyn + portal. Skierowana do klientów NIE PROWADZĄCYCH działalności gospodarczej

Oferta dwu-media - magazyn + portal. Skierowana do klientów PROWADZĄCYCH działalność gospodarczą

Dotyczy ogłoszeń drobnych z działów: 

PRACA DAM, SZUKAM PRACY, MIESZKANIE WYNAJMĘ, SPRZEDAM, KUPIĘ, TOWARZYSKIE

 Standardowe

£5 + VAT

Dotyczy ogłoszeń drobnych z działów: 

USŁUGI, KSIĘGOWOŚĆ/PRAWNICY, TŁUMACZENIA, NAUKA/KURSY/SZKOLENIA, KOMPUTERY, URODA/ZDROWIE, TRANSPORT

 Standardowe

£20 + VAT

wyróżnione ramką

£10 + VAT

wyróżnione ramką

£25 + VAT

ramka z tłem

£15 + VAT

ramka z tłem

£30 + VAT

UWAGA: Aby ogłoszenie ukazało się w piątkowym wydaniu Gońca Polskiego, należy je nadać do piątku tydzień wcześniej do godz. 17.00 lub wysłać SMS-em

Promocja za liczbę powtórzeń!

3+1 gratis 5+2 gratis 7+3 gratis 10+5 gratis

do godz. 24.00 do niedzieli poprzedzającej wydanie. Goniec Polski informuje, że ogłoszenia dotyczące handlu wyrobami tytoniowymi oraz ogłoszenia agencji towarzyskich nie będą zamieszczane w naszym magazynie.

Formy płatności

CZEK (wraz z treścią ogłoszenia w kopercie)

TELEFONICZNIE na nr 020 7099 7107

kartami

PRZEZ INTERNET

60 ogłoszenia

TUTKAJ Services Jeśli miałeś wypadek nie z Twojej winy

BYĆ MOŻE NALEŻY CI SIĘ

ODSZKODOWANIE Najstarsza polska firma w Wielkiej Brytanii specjalizująca się w odszkodowaniach lnformacje pod numerem telefonu:

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

020 8742 9050 office@tutkaj.co.uk www.tutkaj.co.uk

odwiedź serwis:

www.tutkajnews.co.uk

TUTKAJ

News wiadomości angielsko-polskie

j 1_8 str.indd 1

2010-10-19 17:32:10

PRACA DAM Sabeti Wain Aerospace Ltd poszukuje osoby na stanowisko tapicera. Wymagane doświadczenie (skóra; materiał) Zapewniamy bardzo dobre wynagrodzenie. Fabryka znajduje się w High Wycombe, Buckinghamshire, niedaleko Londynu. Kontakt: Jo 014 9451 2664

XXExperienced lady stylist, lady hairdressers. This salon is nice area and work with nice and friendly people in salon. Director Mobie. 07737967627 XX Krawcowa. Szukamy krawcowej do polskiej szwalni na Edmonton, język angielski nie wymagany, wymagane tylko doświadczenie. Tel. 07587750481

XXFirma Budowlana poszukuje Building Manager’a. Mile widziane 5 letnie doświadczenie i biegły angielski w mowie i pismie. Tel. 02088096183 XXPraca dla Agencji Sprzątającej. Praca dla dobrych i uczciwych sprzątaczek w każdej części Londynu. Wypłata raz w miesiącu.Wymagana znajomość poruszania się londyńskim metrem oraz założona działalność Self Employed lub chęć jej założenia. Proszę dzwonić od poniedziałku do piątku w godz. 9.00-17.30 Tel. 07824987835’

XXCash processors (cash centre).

XXUnique and Prestigious Oppor-

Jobstaff needed 35/wk, various

tunity to be selected for Expan-

shifts morning/ nights. No expe-

ding International Hotel. We are

rience but good credit check and

recruiting professionals in the

reference. Tel. 07795102388

areas of Front Desk, Catering,

XXJeśli grałeś w piłkę na poziomie, masz jeszcze troche ambicji i czasu. Chcesz pograć w lidze piątek w Londynie. Dzwoń, Marcin. Tel. 07545906914 XXExperienced Tattooist. Must have good English communication skills. Opportunity to rent a chair in

XXSalon kosmetyczno-fryzjerski na Acton W3 poszukuje kosmetyczki i fryzjerki z doświadczeniem i dobrym angielskim. Tel. 07882412954, 07944099131

prestigious new Ealing Broadway

XXZatrudnię mechanika samochodowego z 6letnim stażem. Londyn. Tel. 077749406

salon. Please call 07730524462

1 lipca 2011

Public Relations. Our hotel is situated in the beautiful and historic English County of Cornwall where no matter how hard one works it feels like a holiday If you are a friendly, ethical and dedicated person who likes working long hours and contributing towards a good purpose you have a chance to be selected. Please send your CV(in

have good English communication

English) & PHOTO to atarinascher-

skills. Opportunity to rent a chair in

ber@camelotcastle.com

prestigious new Ealing Broadway

visit:

salon. Please call 07730524462

and www.camelotcastle.pl

Barbers.

Praca dla osób z doświadczeniem

Kontakt: 01362656153 job@jark.eu www.jark.com

Maintenance, Administration and

Must

XXExperienced

SZWACZKI & RZEŹNICY OFERUJEMY: atrakcyjne warunki pracy i płacy praca w różnych lokalizacjach pomoc w relokacji znajomość j. angielskiego nie wymagana

Event Organizing, Housekeeping,

www.fragrantearth.com

Please

www.camelotcastle.com

Sales Promotion Representative required for leading perfume and cosmetic house based in Glastonbury in England. The job is to increase sales via telephone, web, email and other media and support administration for the Sales Manager. Good spoken English is required. No experience of the industry is needed as full training will be given. The post is office based, but some travel and exhibition work may be required. A full driving licence is needed. This is a good opportunity with long term prospects. Remuneration by basic salary and commission.

Initial applications by telephone to Ms Monika Miller: +44 (0)1458 831216 or email Monika with full CV: mm@fragrantearthint.com Closing date: 8th July 2011 Fragrant Earth International Ltd.

UWAGA!!! Jeśli chcesz umieścić ogłoszenie w dziale Nieruchomości oraz Praca - wyślij SMS na numer 81686 najpóźniej w niedzielę poprzedzającą wydanie, na początku treści ogłoszenia wpisując GONIEC.

| ogłoszenia

Antyalergiczne podciśnieniowe

PRANIE DYWANÓW PARĄ WODNĄ Czyszczenie

-Dywanów w domach -Klatek schodowych -Korytarzy w blokach -Biur -Sof, Foteli, Krzeseł, zasłon -Usuwanie smrodu moczu itp.

Tel: 07809409618 07702568435 Nieprzerwanie od 2005r Najsilniejszy Profesjonalny Sprzęt Koniecznie zobacz zdjęcia www.1bestcarpetcleaning.co.uk

XXFULL AND PART TIME PCV DRIVERS For minibus and coaches. Private and contract work. Must be reliable and of smart appearance. Basic English. Telephone Agnes: 0208 601 3555 XXSalon fryzjerski we wschodnim Londynie – Stratford poszukuje fryzjerki. Tel. 07751215857 XXPoszukuję murarza. Praca na terenie Essex oraz wschodni Londyn (Chadwel Heath, Romofrd, Loughton itp. ). Po więcej informacji proszę zadzwonić pod numer: 07825788773 XXFirma sprzatająca poszukuje kobiet do sprzątania domów prywatnych w okolicach Kingston. Renata. Tel. 07708199253

SZUKAM PRACY

XXNauczycielka w średnim wieku szuka pracy na lipiec i sierpien. Doświadczenie w sprzątaniu domów, roznoszeniu ulotek, opieka nad dziecmi. Tel. 07883825724 XXDoświadczona opiekunka podejmie się opieki osób starszych, również z zamieszkaniem. Pedagog, nv2, pierwsza pomoc, referencje. Tel. 07514796370

XXUczciwa, rzetelna kobieta poszukuje pracy jako opieka nad starszą osobą. Tel. 07980734418 XX Dekorator/malarz z wieloletnim doświadczeniem w UK szuka pracy. Własne narzędzia, konto, NIN, CIS. Marek tel. 07745 887 863 - kontakt po polsku

MIESZKANIE WYNAJME

XXBrentford, ładna dwójka dla pary ceniącej spokój, w czystym, w pełni wyposażonym domu,. Łatwe połączenia kom., miła atmosfera. Tel. 07557473452 XXMieszkanie do wynajęcia. 1 sypialnia, living room, kuchnia, łazienka, rachunki wliczone. 200gb na tydzień i 2 tygodniowy depozyt. Tel. 07551069730 XXDo wynajęcia na Clapham (SW4) ładna duża dwójka; umeblowana z polską telewizją w nowym mieszkaniu. Dogodny dojazd, blisko markety. Dostępne od 20 lipca. Tel: 074 6635 1993

XXEaling Duża jedynka w spokojnym i czystym domu. Metro-Park Royal (Piccadilly), Hanger Lane (Central). Cena £115+2tyg dep. Tel. 07845191342 Marian XXRaynes Park. Duży pokój w czystym flacie do wynajęcia. Internet. Bdb. warunki. 125 F / tydz. dla pary 100 F/ tydz dla 1 osoby. Rach. Wliczone. Tel. 07702730953 XXHarlesden, NW10. Duża dwójka w domu z ogrodem. Internet i rachunki wliczone. 5 min od stacji metra. £130/tyg. plus 2-tyg dep. Tel. 07908573960

XXClapton E5. Mam do wynajęcia 2 bed flat. Duże pokoje, 2 łazienki, dobra lokalizacja, 250/tyg. Tel. 07780234035 XXDo wynajęcia bardzo ładne 3 Bedroom house na West Acton. Dom po remoncie w pełni umeblowane. Bardzo dobra lokalizacja, 10 min. Ealing Broadway, 2 min. do metra, duzo sklepów. Cena 1800p/m, możliwość dofinansowania. Dostępne od 21-07-2011. Tel. 07812119698

XXEast Acton, Zone 2, jedynka do wynajęcia, TV i internet w pokoju. Metro 4min, bus 1min. £90 tyg. + 2 tyg depozyt. Rachunki wliczone. Tel: 07805252826 Agata XXWynajmę 1 bedroom flat na Enfield Town. Czyste, zadbane mieszkanie, dobre warunki, spokojna okolica. Tel. 07984808803 XXMam do wynajęcia 2 bed flat, 2 sypialnie 2 łazienki, salon, kuchnia, bardzo ładne, dobra lokalizacja, naprzeciwko stacji Shell. 250/tyg. Tel. 07780234035

Zadzwoń i zamów ogłoszenie drobne

020 7099 7107

Zabawa letnia na Greenford 9 lipca 2011 (sobota) W programie:    

występ zespołu THE ELEMENTS loteria bufet bar z alkoholem i napojami chłodzącymi Obowiązują stroje wieczorowe

Cena biletu £12. Więcej informacji i rezerwacja biletów pod numerami: 07852214321, 07902890728.

Sala taneczna na Greenford z tyłu kościoła, 358 Greenford Road, UB6 9AN. Zapraszamy od godziny 7 pm – 12.30

62 ogłoszenia

310511_95x65_STD_Goniec_4434_pl.ai 1 31/05/2011 12:59:08

XX Mam do wynajęcia dużą jedynkę z podwójnym łóżkiem, 90fp/w. Dom umeblowany, internet, polska tv, ogród, spokojna miła atmosfera. Blisko Lidl i polskie sklepy. 2 tygodnie depozytu oraz tydzień z góry. Wszystkie rachunki wliczone. Wolne od 9 lipca. Tel. 07891018935 XXEaling, duża dwójka z podójnym łóżkiem, w spokojnym i czystym domu z ogrodem. Widok z okna na park Pol. TV. Internet, łazienka dla 2 osób. Metro-Park Royal(Piccadlli)i Hanger Lane(Central) Cena £ 115+2tyg dep. Tel. 07845191342

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

BIURO KSIĘGOWE • Firmy Limited (pełna księgowość)

info@advenaoffice.com www.advenaoffice.com

email:

• Rozliczenia podatkowe • VAT • Payroll Godziny otwarcia: pn.-pt. 10:00 - 19:00 sobota 10:00 - 16:00

29 New Broadway, Ealing Broadway, W5 5AW, London Phone: 0203 490 2919 Mobile: 07716161381

FIRMA KSIĘGOWA FRACTURE ZAPRASZA!      

ROZLICZENIA PODATKOWE – ZWROT PODATKU REJESTRACJA SELF EMPLOYED, PARTNERSHIP I LIMITED COMPANY REJESTRACJA I ROZLICZENIA PODATKU VAT ROZLICZENIA ROCZNE (P45, P60) POMOC W UZYSKANIU NIN, KARTY CSCS BENEFITY

AUTORYZOWANY AGENT HMRC DOJAZD DO KLIENTA!

(HEMEL HEMPSTEAD, WATFORD, LUTON I OKOLICE, LONDYN)

KONTAKT: KASIA 07868970474

ROZLICZENIA I BENEFITY

CTURE 1-8 od 379.indd 1

USŁUGI

XXWywóz smieci. Tanio, solidnie i na czas. Tel.07974137910

autoryzowany agent HM Revenue Tel. 0779 0359 181 • 0208 406 9341 0208 674 5876 • 0781 8861 007

Stretham Hill

specjalizacja kontrole podatkowe 1 lipca 2011

Przesyłki kurierskie POLSKA-ANGLIA-POLSKA, Paczki już od £ 30 do 30kg. Przeprowadzki kompleksowo. Transport od drzwi do drzwi oraz przesyłki lotnicze. Tel: 078 500 87 445, +48 662 106 390

KSIĘGOWOŚĆ / PRAWNICY

Polska Restauracja THE KNAYPA oferuje profesjonalną & kompleksową obslugę Wesel, Chrztów, Urodzin i innych imprez okolicznosciowych. Oferujemy również usługi cateringowe w domu klienta lub w wynajętej sali. Zapraszamy! Tel: 0208 563 2887 email: info@theknaypa.co.uk, www.theknaypa.co.uk

XXBIEGŁA KSIĘGOWA, pełna księgowość LTD, rozliczenia, zwroty podatkowe, NI, zasiłki mieszkaniowe i rodzinne. Tel. 07952466012

POLSKA TELEWIZJA SATELITARNA Marksat ustawienia anten, montaż gotowych zestawów (Polsat, Cyfra+), akcesoria, serwis 24h na dobę. Gwarancja najniższych cen. Zapraszamy do biura: 701 High Rd, Seven Kings, Ilford, IG3 8GH www.marksat.co.uk. Tel. 07838551779, 07529204558

Firma GM&K oferuje: Profesjonalne usługi księgowe, doradztwo ubezpieczeniowe,wszelkiego typu poręczenia, pomoc przy otwieraniu konta bankowego, uzyskaniu historii kredytowej oraz znalezieniu mieszkania. Tel: 0208 826 5614, 079 6137 5041, email: malewski@gmandk.com, kedziora@gmandk.com

Architekt rejestrowany w Anglii wykonuje projekty: lofts, extensions. Usługi: Planning Applications and Building Control mob.: 07708696377 stasch@stasch.co.uk

03/06/2011 12:59:34

szybko i skutecznie

wizytówki, ulotki, strony www. W cenie druku projekt i dostawa do klienta. Promocyjne ceny ulotek i wizytówek. druk: 07872 494 746 www: 07826 541 578 www.jaldesign.com

ANTYALERGICZNE CZYSZCZENIE WYKŁADZIN i TAPICERKI. Wieloletnie doświadczenie. Super Silny Profesjonalny sprzęt, Domy, biura, klatki schodowe itp. Tel. 07702568435 Nauka Jazdy, Polski Instruktor (ADI), bezstresowo i profesjonalnie. Promocyjne ceny! 07841574255

XXKANCELARIA PODATKOWA. Doświadczeni księgowi – rozliczenia i zwroty podatkowe, benefity, NIN, WRS, Firmy LTD, także TŁUMACZENIA przysięgłe. Tel. 07500753689

TŁUMACZENIA

XXTŁUMACZENIA przysięgłe i zwykłe, pisemne i ustne, dokumentów i wszelkiego rodzaju tekstów, e-mail: jowita.jozwik@yahoo. co.uk Jowita tel.07932064970 lub 02088641014 XXTŁUMACZENIA przysięgłe, zwykłe i ustne, (prawnicze, ekonomiczne, medyczne,techniczne,akty urodzenia,etc.) KOREPETYCJE z j.angielskiego i polskiego dla dzieci i dorosłych, PRZYSTĘPNE CENY. Obszar: Wielka Brytania i Irlandia. Beata Kazmierczak, Tel. +447796127767, +442084264515, e-mail: ti.phoenix@yahoo.com

| ogłoszenia 2010-10-22

13:45:58

idlands? M w z s a k z s Mie iec goniec gon Untitled-1

Trudna podróż papieża

Wizyta Benedykta XVI w UK to wielkie wyzwanie

P O L I S H

Drogie, bo zdrowe

Ceny zdrowej żywności niezdrowo galopują

T I M E S

Kontynent czeka Bez nich Stary śmierć emerytura, a potem

H P O L I S

WikiLeaks to fenomen, dała plamę wolność słowa

Mundurek niejedną ma cenę

przesyłki

wyścig Wielkie sieci rozpoczęły uczniów o kasę rodziców

po lsk i .com

T I M E S

osoby

Boris Johnson jako jego co z burmistrz ma coś, u rowerowego fanatyzm czyni oręż – władzę. rozpoczął Dzięki niej właśnie w Londynie rewolucję na dwóch kółkach.

sierpnia 2010

laweta

nr 31 (337) 6

nr 34 (340) 27 sierpnia

Habibi znaczy kochanie

Arabskie „habibi” znaczy tyle, co „m oje kochanie”. Po wakacjach z tym kochan iem bywa jednak rozma icie.

sekcja1_68_340.indd

Europa potrzebuje imigrantów

Nie zgadzaj się pokornie na mandat za parkowanie

pols ki .com

2010 / ISSN 1741-11746

T H E

Mandat nie wyrok

Swobodny przeciek informacji ale ostatnio

/ ISSN 1741-11746

T H E

Polska • Niemcy • Anglia

str. 6-8

ety ! bil ULT nia u K 52! gra społ nie wy ert ze stro Do konc egóły na

Cały Londjeyn pedału sekcja1_337a.indd

2010-08-24 18:29:52

1-16 na TV - mieszkasz w Midland1 1

str. 6-8

śmy!

jeste My też tu na Szcz

przeprowadzki Europa i UK 2010-08-03

18:23:38

Odbiór i dostawa pod wskazany adres

0 7 725 330 457 0 7969 203 286

2010-11-01 12:39:08 M&M Transport_od362.indd 1

2011-02-07 11:27:38

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

64 ogłoszenia

KOMPUTERY

Serwis komputerowy, profesjonalna naprawa, instalacja Windows, zmiana języka, usuwania wirusów itp. Masz problem z komputerem? Zadzwoń: 079 0278 2858. Masz problem z komputerem, Laptopem? Zadzwoń. Naprawa, usuwanie wirusów, instalacja Windows, porady, konfiguracja internetu. Tel. 07586040013

XXservicePC.co.uk – Naprawa komputerów z dojazdem do klienta. Profesjonalna pomoc w każdym przypadku. 100% zadowolonych klientów. Tel. 07773034527

URODA / ZDROWIE

Makijaż permanentny, laserowe usuwanie owłosienia, naczynek, tatuaży, rumieni i blizn potrądzikowych. Cellulit, zabiegi liftingujące, COSMELAN, Kwasy AHA. Salon tel: 079 1362 2347

Mistrzyni fryzjerstwa zadba o Twoją fryzurę. Iwona Maryszewska 077 6355 2977 Zapraszam – Zachodni Londyn.

TRANSPORT

XXWYWÓZ ŚMIECI różnego rodzaju, duża ciężarówka do 7 ton jednorazowo. Sprzedaż balastu, sharp sand i betonu. SPEEDPOL Tel. 07966637974

SPRZEDAM

XXVW polo 1.4 tdi 2005, srebrny metalik, 5 doors, klima, 4 x airbag, el.szyby, el.Lusterka, abs, centr. zamek, alufelgi. 70.000 przebieg, książka serwisowa. Mot 15/09/2011/, Tax 31/08/2011. Cena GBP4699. Tel. 07983431479, 07886274173 XXPeugeot 307 1.6 hdi, 2005, granatowy metalik, 5 doors, klima, el.szyby, el.lusterka, abs, centr. Zamek, alufelgi, książka serwisowa, przebieg-102000. Mot 08/05/2012. Cena GBP2699. Tel. 07983431479, 07886274173

KAZ–COURIER transport do/z Polski Profesjonalny service door to door Wszystkie miejscowości w Anglii/Polsce Paczka już od £19 za sztukę w Całym UK! * Paczki, przeprowadzki, motocykle, rowery, sprzęt AGD * więcej informacji uzyskasz telefonicznie

Tel. Anglia Tel. Polska

02032397483 10.00 – 18.00 07900907483 9.30 – 22.00 0632716325 9.30 – 17.00 0604369619 10.00 – 20.00 061 / 625 06 35

Email: info@kaz-courier.com www.kaz-courier.com 1 lipca 2011

XXSkoda octavia 1.9 tdi, 2007, granatowy metalik, 5 doors, klimaautomatic, 6 x airbag, el.szyby, el.lusterka, centr.zamek, alufelgi, abs, wspom.kierownicy, książka serw. Mot 17/01/2012. Cena GBP5799. Tel. 07983431479, 07886274173

KUPIĘ

XXKupię metale: miedź, mosiądz, kable, ołów i inne. Gotówka. Usługi transportowe, złomowanie i holowanie aut. Tel. 07853833990 lub 07925679703.

TOWARZYSKIE

XXStara, niezbyt atrakcyjna, mimo to pozna kogoś na dobre i na złe. Dzwoń po 18 i tylko na poważnie. Nie reaguje na sextelefony. Mój nr 07756372859

RÓŻNE

Wywóz śmieci budowlanych. Pomoc przy załadunku. Szybki, tani serwis. Tel. 07771907868 Artur

| ogłoszenia

66 ogłoszenia

nr 26 (382) 1 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

szybko tanio i solidnie

WYWÓZ ŚMIECI TEL. 07974137910 1 lipca 2011