Goniec Polski 380 - Prawo ojca

Page 1

22

Jak biznes i popkultura kuszą dzieci erotyką

23

25

Maraton różności  Na torze Ascot tradycja ściga się z teraźniejszością

goniec t h e

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Seks dla najmłodszych

p o l i s h

t i m e s

Prawo ojca

Tytus Forever!  Składamy hołd ikonie polskiego komiksu!

polski .com

str. 6-8

Dyskryminacja jest rodzaju żeńskiego. Według powszechnego mniemania to kobiety są na nią najbardziej narażone. Jest jeden wyjątek – ojcowie po rozwodzie. Ani prawo, ani państwo, ani obyczaj nie chronią ich dostatecznie. Albo wcale.




4 w numerze

| |

6 temat tygodnia    Prawo ojca

Prawo ojca nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Andrzej sam zaniósł papiery rozwodowe do londyńskiego prawnika. Jego małżeństwo się rozpadło, żona uciekła do Polski. Pisma słane z Anglii pozostawały bez odpowiedzi przez pół roku. Wtedy dowiedział się, że już jest rozwiedziony. Sprawa odbyła się w polskim sądzie. Zaocznie, sprawnie, bez zbędnych ceregieli. Przy okazji przestał być ojcem.

P

Krzyk ojców

isząc tekst o prawach ojców natknąłem się na nieufność i lęk. Mój rozmówca z Londynu, ojciec wyraźnie poszkodowany przez polski wymiar sprawiedliwości zastrzegł, żeby nie podawać jego personaliów, bo „sprawa ciągle jest w toku”. Ekspert ze Stowarzyszenia Ojcowie.pl zapytał mnie na koniec długiej rozmowy, w jakim celu drążę ten temat, a ja wyczułem w tym pytaniu podejrzliwość. Przeglądając inne materiały w internecie nie można było nie zwrócić uwagi, że w niemal każ-

dym przypadku ojcowie dość rygorystycznie chronili swoją anonimowość. Nawet w wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka przyznającemu jednemu z ojców 5000 euro odszkodowania za opieszałość polskich sądów w rozwiązaniu kwestii kontaktów z dzieckiem, dane wnioskodawcy zostały skrócone do inicjałów. Można wysnuć wniosek, że mężczyzna walczący o prawa do widywania się z własnymi dziećmi postrzegany jest jak wybryk natury i sam wyczuwa, że otoczenie żąda, aby się za siebie wstydził. W świecie zdominowanym przez stereotyp porusza się niepewnie jak po kruchym lodzie, waży każde słowo, poddaje się swoistej samokontroli. Dziwne to i bardzo groźne... Tam, gdzie dyskryminacja została zdiagnozowana, nie ma takiego lęku. Jej przejawy są tępione, reakcja jest głośna, a prawo jednoznaczne. Nad światem pokrzywdzonych ojców panuje złowroga cisza. Z rzadka tylko przerywa ją krzyk desperacji. To za mało. Adam Skorupiński

goniec t h e

p o l i s h

t i m e s

polski .com

Adres: Goniec Polski - The Polish Times, 60 The Mall, Ealing Broadway, London W5 3TA Dyrektor wydawniczy: Agnieszka Żurakowska Redaktor naczelny: Adam Skorupiński, E: ska@mail.goniec.com Redakcja (Editorial): T: 020 7099 7106, F: 020 7099 6815, E: redakcja@mail.goniec.com, Anna Rączkowska, Jakub Ryszko, Dominik Waszek Współpraca: K. Bzowska, J. Rujna, R. Folta, A. Szlejter, R. Głowacki, I. Tokc-Wilde Korekta: Maja Wasilewska Zdjęcia: PAP/EPA • Shutterstock • Goniec Team Skład i Grafika: Agata Olewińska, E: ao@mail.goniec.com, Tomasz Walęciuk E: tw@mail.goniec.com Redakcja portalu Goniec.com: Szczepan Całek, E: szczepan.calek@mail.goniec.com Marketing i Reklama (Advertising), ogłoszenia: T: 020 7099 7107, E: marketing@mail.goniec.com, Sylwia Bohatyrewicz, T: 07974 99 00 11, E: sylwia@mail.goniec.com, Remigiusz Farbotko, T: 07974 99 00 10, E: r.farbotko@mail.goniec.com, Łukasz Zawisza, T: 07974 99 00 12, E: lukasz.zawisza@mail.goniec.com, Bożena Szul, E: bozena.szul@mail.goniec.com, Samanta Kulpa, T: 07974 99 00 14, E: s.kulpa@mail.goniec.com, Łukasz Dudek, T: 07974990050, E: lukasz.dudek@mail.goniec.com Administracja i finanse: Sabina Stępień T: 020 7099 7105, T: 07974 99 00 05, E: sabina.stepien@mail.goniec.com Dystrybucja: E: dystrybucja@mail.goniec.com, T: 020 7099 7107 Prenumerata: T: 020 7099 7105 Wydawca (Publisher): 1MM Media Limited Tytuł zarejestrowany pod numerem ISSN 2044-5202 Redakcja Gońca Polskiego nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo odmowy publikacji ogłoszenia bez podania przyczyny.

17 czerwca 2011

WIADOMOŚCI 10 Z Polski 12 Ze świata 14 Z Wielkiej Brytanii 16 Polak na Wyspach 17 Promocja 18 Sport 20 felieton  |  ...And Justice for All 22 kontrowersje  |  Seks dla najmłodszych 23 wydarzenia  |  Maraton różności 24 ludzie  |  Papcio Chmiel zlustrowany 25 fotoreportaż  |  Tytus Forever! DODATEK EDUKACJA 28 Naucz się uczyć 30 Studia po polsku na Wyspach? Nic prostszego! PIENIĄDZE 32 finanse  |  Jak płacić mniejsze rachunki 33 budżet  |  Funt do funta PO GODZINACH 34 rekreacja  |  Piknik w środku miasta 36 motoryzacja  |  BMW Serii 1. Kochaj albo rzuć 38 gadżety  |  Nintendo Wii U 40 styl  |  Faceci w gajerach DOM 42 kuchnia  |  Kuchnia na piątkę 44 kuchnia  |  Duszenie na miękko 45 przepisy  |  Krakus z ogórkiem DLA CIAŁA 46 zdrowie  |  Niesłodkie życie cukrzyka 47 uroda  |  SPA – Sante per aqua, czyli zdrowie przez wodę GONIEC KULTURALNY 49 hit weekendu  |  London Feis 2011 50 polecamy  |  The Flying Karamazov Brothers 52 konkursy  |  Wygraj bilety 52 recenzja  |  The Beaver 54 rozrywka  |  Życie na Goniąco 55 program tv  58 horoskop 59 łamigłówki 60 ogłoszenia drobne



6 temat tygodnia

|

Adam Skorupiński

Prawo ojca

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Andrzej sam zaniósł papiery rozwodowe do londyńskiego prawnika. Jego małżeństwo się rozpadło, żona uciekła do Polski. Pisma słane z Anglii pozostawały bez odpowiedzi przez pół roku. Wtedy dowiedział się, że już jest rozwiedziony. Sprawa odbyła się w polskim sądzie. Zaocznie, sprawnie, bez zbędnych ceregieli. Przy okazji przestał być ojcem.

– Tak naprawdę ojcem nigdy być nie przestanę – prostuje natychmiast Andrzej. – Sąd pozbawił mnie możliwości podtrzymywania więzi z synem. Zostałem formalnie wycięty z jego życia. Pełną opiekę przyznano matce, bo mnie na rozprawie nie było. Nawet o niej nie wiedziałem.

Koniec po 30 latach Pobrali się w 1979 roku. Andrzej nie mówi zbyt wiele o samym małżeństwie, o przeszłości, o dobrych i złych chwilach. Mają troje już dorosłych i w pełni usamodzielnionych dzieci. Czwarty jest Damian, dwunastolatek cierpiący na ostrą postać astmy, wymagający stałej opieki i indywidualnego toku nauczania z pedagogiem przychodzącym do domu. Jak wielu innych Polaków, w 2004 roku Andrzej wylądował w Londynie „w poszukiwaniu lepszego życia”. Pracy było wtedy w bród, wystarczyło się po nią schylić. Po dwóch latach – znowu typowy zwrot akcji w życiu polskiego emigranta – przyszedł czas na sprowadzenie rodziny. Z Damianem było to jednak przedsięwzięcie dużo bardziej skomplikowane niż klasyczne przypadki. Trzeba było załatwić wszystkie formalności, opiekę lekarską, stałą dostawę odpowiednich leków, nauczyciela. – Chłopak się tu jednak zaaklimatyzował – mówi Andrzej. Gorzej poszło z żoną. Pomiędzy nimi działo się coraz gorzej. Konflikt, kłótnie, podejrzliwość – cały arsenał środków w zaklętym kręgu małżeńskiego rozpadu. Męka trwała półtora roku. – Pewnego dnia miałem jakąś sprawę do landlorda – opowiada Andrzej. – Na moją prośbę o pomoc on mi odpowiada: „A po co mam ci pomagać, skoro ty 17 czerwca 2011

przecież pakujesz manatki i się wyprowadzasz?”. Zrobiłem wielkie oczy. Od obcego faceta dowiedziałem się, co planuje moja własna żona! Naprawdę spakował manatki. Żona kupiła bilet powrotny, zabrała syna i odleciała. Po prawie trzydziestu latach ich związek definitywnie się zakończył.

Wyścig do rozwodu Definitywny koniec potrzebuje jednak papierów. Andrzej poszedł do londyńskiego adwokata. Ten w jego imieniu przygotował wniosek rozwodowy, zebrał dokumenty i wysłał wszystko do Polski, pod adres niegdyś wspólnego mieszkania małżonków. – Wszystko będzie w porządku – zapewniał prawnik. Minęły trzy miesiące. Nic, cisza. Andrzej znowu zjawił się w kancelarii. Adwokat rozłożył ręce. – Nie ma odpowiedzi drugiej strony. Nie ma się czym martwić, wszystko będzie w porządku – powtórzył.

Kolejne miesiące zawieszenia. Kolejna wizyta w kancelarii. Sprawę przejął inny adwokat, teczka z dokumentami była pusta. – Wszystko będzie... – Andrzej tym razem postanowił, że nie będzie czekać. Wsiadł w samolot. Znalezienie żony nie było trudne, mieszkała w tym samym domu, pod którego adres słana była korespondencja. Niczego się jednak nie dowiedział, bo próba podjęcia rozmowy spełzła na niczym. Po powrocie do Londynu poszedł do adwokata, żeby zdać mu relację. – Przywitano mnie dokumentem z Polski, z sądu. Okazało się, że od pół roku jestem rozwiedziony – opowiada. – Zatkało mnie. Moja żona złożyła pozew o rozwód później ode mnie, ale rozprawa się odbyła. I to bez mojej obecności. Z akt wynikało, że polski sąd szukał Andrzeja. Wysłał nawet zapytanie o ustalenie adresu do jakiegoś sądu w Anglii. Nikt go nie powiadomił, do Polski poszła informacja, że miejsce jego pobytu jest nieznane.

Sentencja wyroku nie pozostawiała złudzeń. Pełnię władzy rodzicielskiej – tak się to w polskim prawodawstwie jeszcze nazywa – nad niepełnoletnim Damianem przyznano matce. O kontaktach ojca z dzieckiem nawet nie wspomniano. Przecież go nie ma.

Jakoś to będzie Przypadek Andrzeja wcale nie jest jaskrawym przykładem złego funkcjonowania polskich sądów rodzinnych. To norma. Patologiczna norma. – Sąd dopełnił tu kilku formalności, postarał się choć trochę ustalić miejsce pobytu drugiej strony, ale nie zmienia to faktu, że ten człowiek został rozwiedziony nielegalnie – uznaje Jarosław Szczepankiewicz ze stowarzyszenia Ojcowie.pl, zajmującego się obroną praw osób poszkodowanych przez sądy w sprawach rodzinnych i opiekuńczych. Poza tym widać w tej sprawie jak na dłoni przywary polskiego wymia-


ru sprawiedliwości, a może całej sfery życia publicznego: niechlujstwo, bałagan w papierach, postawa „jakoś to będzie”. – Działania sądu od strony prawnej są poprawne, natomiast od strony samej procedury można wytknąć wiele uchybień, czasem wręcz żenujących. Gdyby ten sędzia pracował w firmie prywatnej, za takie błędy w procedurze pewnie wylądowałby na bruku – mówi Szczepankiewicz. – Najważniejsze z nich to straszny bałagan w aktach i wyciąganie wniosków na podstawie niechlujnie przygotowanych dokumentów, które skutkują konkretnymi decyzjami. Na przykład niedopilnowanie informacji meldunkowych, chociaż trzeba przyznać, że sąd podjął działania zmierzające do ustalenia miejsca pobytu męża powódki, która nie miała interesu, żeby sąd ten adres uzyskał. Powódka znała adres angielski męża albo miała wszelkie możliwe narzędzia do jego uzyskania. Sąd mógł ją zobligować do dostarczenia tego adresu. Niby zrobiono dużo, ale efekt jest zerowy – rozwodu dokonano niezgodnie ze stanem faktycznym, bo pierwsza sprawa rozwodowa rozpoczęła się wcześniej w Anglii.

Kwestia równouprawnienia Ludzi ze stowarzyszeń zajmujących się prawami ojców najbardziej wkurza sprawa egzekucji zasądzonych wyroków o kontaktach z dziećmi. Nawet je-

śli po rozwodzie sąd ustala konkretne dni tygodnia, weekendy i część świąt na takie spotkania, nikt nie pomaga, gdy matka je utrudnia albo zupełnie ignoruje. Mając w ręku prawomocne postanowienie zabezpieczające prawo do utrzymania więzi rodzinnych i kontaktów z dzieckiem, wielu ojców po kilka lat nie jest w stanie uzyskać należytej pomocy ze strony sądu opiekuńczego. Według stowarzyszenia Ojcowie.pl od dwóch lat nie było ani jednego przypadku, aby sąd rodzinny udzielił ojcu wsparcia w sprawie egzekucyjnej. Prze-

7

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

|  temat tygodnia

pisy wykonawcze są, ale sędziowie rodzinni ich nie stosują. Inna sprawa to olbrzymia dysproporcja w przyznawaniu opieki nad potomstwem w podziale na płeć. Według Rocznika Demograficznego GUS, w 2009 roku orzeczono w Polsce ponad 65 tys. rozwodów, a w prawie 40 tys. przypadków w grę wchodziły małżeństwa z małoletnimi dziećmi, których liczbę oszacowano na 56 tys. W ponad 20 tys. przypadków opiekę nad dziećmi powierzono matce, w zaledwie 1500 ojcu, a w 16 tys. razem matce i ojcu. W

ostatnich latach, dane wskazują, że ojciec ma jakieś 3 proc. szans na przyznanie wyłącznych praw rodzicielskich. – Dobro dziecka utożsamiane jest z tworzeniem zażyłej więzi z mamą, poprzez bycie z nią na co dzień – uważa Alicja Krata, mediator i prezes Zarządu Fundacji Mediare: Dialog-Mediacja-Prawo. – Wynika to w dużej mierze ze schematycznego postrzegania matki jako najlepszej opiekunki dla dziecka, a ojca jako tego, który może pełni w wychowaniu dziecka tylko rolę pomocniczą. Również stereotypy przyznające większe

ściu członków F4J wdarło się do studia BBC, przerywając na kilka minut nadawany na żywo program National Lottery i ogłaszając „dramatyczny powrót” organizacji. Od tej pory aktywiści, nazywani przez prasę „najskuteczniejszą

partyzancką grupą nacisku w Wielkiej Brytanii”, dość systematycznie atakują kolejne cele, a szczególnie uaktywniają się w Dniu Ojca obchodzonego w trzecią niedzielę czerwca. W tym roku przypada on na 19 dzień tego miesiąca.

Fathers 4 Justice – ojcowska guerilla Najbardziej znana organizacja obrony praw ojców powstała w styczniu 2003 roku w Wielkiej Brytanii, a następnie jej struktury zawiązały się w różnych krajach europejskich oraz za oceanem. Od początku F4J stawia sobie za cel wprowadzenie w krajach swojej działalności modelu naprzemiennej opieki rodzicielskiej, gruntownej reformy prawa rodzinnego oraz równouprawnienia rozwiedzionych rodziców w kontaktach z dziećmi. Zainteresowanie mediów działacze F4J wzbudzają widowiskowymi protestami, często na granicy prawa, jak np. okupacja budynków rządowych czy bezpośrednie starcia z politykami. Początkowo założyciel stowarzyszenia Matt O’Connor i jego zwolennicy ograniczali się do głośnych protestów przed domami sędziów i prawników ds. rodzinnych. Później zmienili taktykę, dołączając do arsenału wdzieranie się do siedzib budynków rządowych, a w październiku 2003 aktywiści zapoczątkował modę na wspinanie się na różne obiekty w prze-

braniu komiksowych superbohaterów – Batmana, Supermana czy Spidermana. Pojawiali się ze swoimi transparentami na szczytach Tower Bridge, Royal Courts of Justice, House of Commons, London Eye, a nawet Buckingham Palace. W 2004 roku, podczas konferencji prasowej, jeden z działaczy zastosował tzw. areszt obywatelski, zakuwając w kajdanki Margaret Hodge, ówczesną minister ds. dzieci w laburzystowskim rządzie Tony’ego Blaira. Sam premier został obrzucony workami z mąką podczas posiedzenia parlamentu. Poważny kryzys organizacja przeszła na początku 2006 roku, gdy jeden z tabloidów napisał o rzekomych planach porwania przez członków F4J syna Blaira – Leo. Akcja, według dziennikarzy, miała być „symbolicznym gestem trwającym kilka godzin”. Policja przyznała nawet, że te plany były jej znane, ale nie wyszły poza „etap gadaniny”. W akcie oczyszczenia szeregów O’Connor postanowił rozwiązać struktury organizacji w Wielkiej Brytanii. Kilka miesięcy później sze-

17 c


8 temat tygodnia

| Stereotyp matki-Polki i dyskryminacja ojców

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Rozmowa z Jarosławem Szczepankiewiczem ze stowarzyszenia Ojcowie.pl

prawo do dziecka matce, ojca zaś postrzegające jako dostarczyciela środków utrzymania, mają swoje odzwierciedlenie w orzeczeniach sądów rodzinnych. Stowarzyszenia ojców wskazują również na fakt, że sądy orzekające w sprawach rodzinnych są sfeminizowane w około 97 proc. Według pokrzywdzonych, to właśnie utożsamianie się sędziów z własną płcią doprowadza do wydawania stronniczych wyroków.

Opieka naprzemienna Problem stereotypów w stosunku do roli ojców i mętnego prawa opiekuńczego nie jest wcale domeną polskiego wymiaru sprawiedliwości. W niemal wszystkich krajach europejskich, a także w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie działają organizacje protestujące przeciw praktykom sądów rodzinnych. O ile jednak w Polsce toczy się zażarta dyskusja o podstawach, czyli skutecznej egzekucji postanowień w sprawach kontaktów z dzieckiem, o tyle w krajach Zachodu dyskusja posunęła się do przodu. W Danii, Szwecji i USA wprowadzono już model opieki naprzemiennej, wedle którego rodzice są zobowiązani do współpracy na rzecz rzeczywistego dobra dziecka i tworzą tzw. rodzicielski plan wychowawczy. Po zatwierdzeniu przez sąd reguluje on kwestie spędzania przez dziecko przerw w nauce u ojca, a okresów szkolnych u matki, często proponuje również przebywanie dziecka na przemian jednego dnia u każdego z rodziców. Sąd ustala również dwa równoprawne miejsca zamieszkania dziecka, bez względu na proporcje czasu, w jakich przebywa ono u obojga rodziców. Rodzice mają też zagwarantowane równe prawa do podejmowania najważniejszych decyzji dotyczących edukacji, opieki medycznej i wyznania dziecka. W Wielkiej Brytanii ciągle toczy się – choć z dużymi oporami – dyskusja nad wprowadzeniem naprzemiennego modelu opieki, a jego zagorzałymi zwolennikami są ludzie zrzeszeni w największej 17 czerwca 2011

na świecie organizacji ojcowskiej samoobrony Fathers 4 Justice (patrz ramka). Sprawy obierają również inny obrót w Polsce. Krokiem ku uregulowaniu spraw skutecznej egzekucji sądowych wyroków jest wprowadzenie do przepisów kodeksu postępowania cywilnego tzw. kwoty przymusowej za utrudnianie kontaktów z dzieckiem. Sąd będzie mógł ją zasądzić od jednego rodzica na rzecz drugiego, jeśli uzna, że osoba, pod której opieką jest dziecko, nie wykonuje ustaleń orzeczenia albo ugody co do kontaktów z dzieckiem. Stowarzyszenia praw ojców wskazują jednak na pewne ograniczenie przepisów, które może być polem do nadużyć. Chodzi o to, że rozważając zasądzenie kwoty przymusowej, która może wynieść nawet 10 tys. złotych, sąd powinien uwzględniać sytuację majątkową sprawcy. – Oznacza to, że matka wykazująca niskie dochody, bo o nią zwykle chodzi, nie będzie w praktyce podlegała karze za utrudnianie kontaktów – twierdzi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” adwokat Rafał Wąworek, wiceprezes Stowarzyszenia Centrum Praw Ojca i Dziecka. Model opieki naprzemiennej w Polsce dopiero raczkuje. Projekt ustawy obywatelskiej w tej kwestii złożony w Sejmie RP nie zainteresował posłów na tyle, żeby się nim zająć. ***

Andrzej zapisał się do stowarzyszenia Ojcowie.pl. Jego reprezentant w Polsce dopilnował formalności i wspólnie doprowadzili do pozytywnego rozpatrzenia sprawy przez sąd apelacyjny. Jest szansa, że rozwiedziony bez własnej wiedzy będzie miał okazję przedstawić swoje racje na kolejnych, wznowionych rozprawach. – Chcę uczestniczyć w życiu i rozwoju Damiana. Nie rozumiem, czemu nie miałby przyjechać do Anglii na wakacje albo na święta – mówi. Imię bohatera artykułu zostało zmienione na jego prośbę.

Zajmujecie się wyłącznie pomocą w takich przypadkach, jak opisany w artykule, czy też idziecie dalej proponując konkretne zmiany w polskim systemie prawnym, w przepisach dotyczących spraw rodzinnych i rozwodowych? – Wszystkie te sprawy znajdują się w zakresie działalności stowarzyszenia. Zajmujemy się oczywiście udzielaniem konsultacji w konkretnych przypadkach, bez względu na płeć, chociaż wśród pokrzywdzonych górują mężczyźni. W grę wchodzą też propozycje legislacyjne. Skierowaliśmy właśnie interpelację poselską w sprawie bezprawnego wykonywania zawodu psychologa w Polsce, co samo w sobie jest oddzielna aferą spowodowaną zaniechaniem minister pracy Jolanty Fedak. Obecnie zawód psychologa jest wykonywany w Polsce nielegalnie. Psycholog w wielu przypadkach wydaje opinię, która jest dla wielu ludzi „być albo nie być”, a tymczasem ten zawód nie jest w żaden sposób regulowany. Rozumiem, że chodzi o pracę psychologów jako biegłych sądowych? – Tak. Sam zawód psychologa nas naprawdę nie interesuje. Jeśli mają oni możliwość zarabiania bez jakichkolwiek uregulowań prawnych, to my się w to nie mieszamy. Jeśli jednak psycholog opiniuje sprawy, które są „być albo nie być” dla ojców, to w tym momencie automatycznie znajduje się to w kręgu zainteresowań naszego stowarzyszenia. Zwłaszcza w kontekście rozporządzenia o tzw. rodzinnych ośrodkach diagnostyczno-konsultacyjnych, gdzie funkcjonują psychologowie. Minister pracy został zobowiązany w ramach Ustawy o zawodzie psychologa do zorganizowania regionalnych izb zawodowych, które zajęłyby się ustaleniem norm badawczych. Tymczasem polscy psychologowie mają problem z określeniem takich norm. W tej chwili w Polsce w tym obszarze panuje mętna woda. Bez żadnych reguł i ustaleń. Chcemy w dniu przejęcia przez Polskę prezydencji w Europie skierować pozew przeciw minister Fedak w tej sprawie. Z adnotacją do KE, ponieważ mamy pewne obawy co do polskiego wymiaru sprawiedliwości.

W polskich sądach naprawdę działa taki automat, że prawa do opieki nad dzieckiem należą się matce? – Powszechny jest stereotyp matki-Polki. Nie chcę posuwać się do szerzenia jakichś seksistowskich teorii spiskowych, ale prawda jest taka, że w sądach rodzinnych sądzą przede wszystkim kobiety. Powiem więcej, sądy rodzinne są w Polsce pewnego rodzaju „zesłaniem”. Jeśli prawnik jest rozgarnięty, trafia do sądu karnego albo cywilnego, a jeśli jest nieukiem, pozostaje mu sąd rodzinny. Oczywiście są wyjątki, nie chcę uogólniać. A w samym systemie prawnym nie ma zachęty do takiego traktowania mężczyzn? – Takie zachęty są. Przede wszystkim brak jasnych, rygorystycznych przepisów odnośnie egzekucji wyroków sądowych, a szczególnie spraw dotyczących kontaktów z dziećmi. Polskie prawo jest w tym zakresie niezgodne z prawodawstwem europejskim, gdzie odeszło się od rozróżnienia między „opieką” a „władzą rodzicielską”. W Polsce władza rodzicielska ciągle wiąże się z pewnym jej atrybutem, jakim są kontakty z dzieckiem. Mimo zmian w przepisach, mimo wyroków Sądu Najwyższego, które stwierdzają o obowiązku zapewnienia kontaktów ojców z dziećmi, są to tylko suche zapisy, a rzeczywistość jest różna. Ojcowie po rozwodzie albo generalnie mężczyźni w trybach prawa rodzinnego naprawdę czują się dyskryminowani w Polsce? – Ostatnio do Komisji Europejskiej wysłaliśmy skargę odnośnie pewnego plakatu, którego treść nosi znamiona dyskryminacji mężczyzn. Głosi on mniej mniej więcej coś takiego: „Gdy ojciec bije, gdy starszy brat bije, zwróć się po pomoc do...”. Zobaczyłem go w szkole mojego syna. Przystaje na to resort edukacji, a Rzecznik Praw Dziecka odpowiada nam, że ma gdzieś dyskryminację, jeśli w grę wchodzi „dobro dziecka”. W sumie niemal każda kampania informacyjna dotycząca przemocy w rodzinie ma w swoim arsenale wizerunek faceta jako oprawcy. To jest niedopuszczalne szczucie w kontekście płci. Trzeba to zmienić. Dziękuję za rozmowę. Rozmawiał Adam Skorupiński


310511_194x134_TTX_Goniec_03700410032_pl.ai 1 31/05/2011 13:40:25

C

M

Y

CM

MY

CY

CMY

K


wiadomości

10 z Polski

| Sensacje i kontrowersje na konwencji PO

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Zdjęli Manna z polityki

WARSZAWA    Szefowa radiowej Trójki Magdy Jethon zdecydowała, że Wojciech Mann nie będzie już prowadził porannych programów publicystycznych na antenie radia. Sprawa ma związek z reklamą jednego z banków, w jakiej prezenter wystąpił u boku Krzysztofa Materny. Mann wciąż jednak pozostanie w Trójce, będzie jak dotychczas prowadził audycje muzyczne: „Manniak po ciemku”, „Piosenki bez granic” i „W tonacji Trójki”.

Traktorem na odsiecz   WISŁA    Policjanci zatrzymali kierowcę samochodu osobowego, który był tak pijany, że wjechał do rowu. Mężczyzna bał się jednak zostawić samochod na drodze, poprosił więc funkcjonariuszy, żeby zaczekali z nim na przyjazd kolegi, który odprowadzi mu auto pod dom. Policjanci się zgodzili i już po chwili ujrzeli pędzący zygzakiem ciągnik, a za kółkiem 41-letniego kompana zatrzymanego, który miał 3,5 promila alkoholu we krwi. Obydwu kierowcom grozi teraz do 2 lat więzienia.

GDAŃSK    12 tysięcy członków i sympatyków Platformy Obywatelskiej pojawiło się w minioną sobotę w gdańskiej Ergo Arenie na konwencji wyborczej partii, na której obchodzono też 10. rocznicę jej powstania. Wśród zaproszonych znalazła się też założycielka i do niedawna jeszcze szefowa partii Polska Jest Najważniejsza, Joanna Kluzik-Rostkowska. Kluczowym punktem konwencji było przemówienie premiera Donalda Tuska, w którym przypomniał on atmosferę ekscytacji, jaka towarzyszyła powstawaniu partii przed 10 laty. Tusk podkreślił jednak, że obecnie wyborcy są znacznie bardziej wymagający wobec Platformy i będą rozliczać jej członków z efektów ich 10 letniej pracy. – Ten rząd dziś i jeśli wygramy nasz przyszły rząd nie będzie się nisko kłaniał ani bankierom, ani związkowcom. Nie będziemy klęczeli przed księdzem, bo do klęczenia przed Bogiem jest Kościół – powiedział Tusk. W dalszej części przemówienia nawiązał także do nadchodzącego pół roku polskiej prezydencji w UE, przeprosił też wyborców za wszelkie popełnione przez jego ekipę błędy. Premier kilkakrotnie podkreślił także, że jego partii udało

Za wstąpienie w szeregi PO Joanna Kluzik-Rostkowska ma otrzymać pierwsze miejsce na liście Platformy w Rybniku.

się zdobyć i utrzymać zaufanie kilku nowych ludzi w szeregach partii. Sensacją konwencji było bez wątpienia oficjalne pojawienie się na niej Joanny Kluzik-Rostkowskiej, jeszcze do niedawna szefowej PJN, która w swoim wystąpieniu oświadczyła, że wspiera PO, aby nie dopuścić do powstania po wyborach parlamentarnych koalicji rządowej PiS i SLD. – Jestem dziś z wami, bo jest mi dziś z wami po drodze – powiedziała do zgromadzonych w Ergo Arenie. Według informacji PAP za wstąpienie

w szeregi PO Kluzik-Rostkowska ma otrzymać pierwsze miejsce na wyborczej liście PO w Rybniku. Kontrowersje wywołało też wystąpienie Grzegorza Schetyny, który powołał się w nim na poparcie tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej współzałożyciela Platformy Obywatelskiej Macieja Płażyńskiego. Przeciw instrumentalnemu wykorzystywaniu pamięci ich męża i ojca w politycznym happeningu ostro zaprotestowały żona i córka Płażyńskiego. (dw)

Bakteria E.coli w Polsce. 18 osób pod obserwacją   GIŻYCKO    W organizmie kobiety, która jest hospitalizowana na oddziale zakaźnym miejscowego szpitala, wykryto bakterię E.coli. 68-letnia pacjentka jest trzecią zarażoną na terenie Polski osobą. Jak poinformowała minister zdrowia Ewa Kopacz w sumie w całym kraju pod kątem zakażenia obserwowanych jest 18 osób. Hospitalizowana w Giżycku kobieta była opiekunką dwuletniego chłopca,

brata 7-latka, który trafił do warszawskiego szpitala z bakterią E.coli. Dziec-

ko zaraziło się od ojca, który wrócił z Niemiec. Wcześniej w ubiegłym tygodniu do szczecińskiego szpitala trafiła inna kobieta z podejrzeniem zakażenia groźną bakterią. W grupie podwyższonego ryzyka są osoby wracające lub przejeżdżające przez Niemcy. Infekcja może nastąpić przez skażoną wodę, świeże warzywa, surowe mleko, sery z niepasteryzowanego mleka lub bliski kontakt z osobą zakażoną.

reklama

Wypadek samochodowy? Wypadek w pracy? Skontaktuj się z nami – pomożemy wygrać odszkodowanie.

Obsługa po polsku tel.: 02083427054, kom.: 07816646345, e-mail: sersan@ersans.co.uk

Rozpatrzymy wszystkie przypadki! Nie pobieramy żadnych opłat od naszych klientów! 7 Willoughby Road Turnpike Lane London N8 0HR 17 czerwca Ersan od 290.indd 1 2011

20/08/2009 11:29:46


ieniła „Zwykła stłuczka zam łam się w koszmar, nie mog em ruszać szyją. Ból z czas ustąpił, a wywalczone i m odszkodowanie pozwoliłoje na wymarzone wakac z moją rodziną.”

Wypadek?

drogowy? w pracy? stłuczka? kolizja?

Pozwól winnym ZapŁaCIĆ za Twoją krzywdę! zajmujemy się sprawami, których inni nie są w stanie poprowadzić. polska obsługa.

075 808 17 194 lub 079 739 23 356

Claims4you

Licencjonowany partner, jednej z największych angielskich kancelarii prawnych w Wielkiej Brytanii

claims4you_194x134_goniec.indd 3

09/05/2011 23:45


wiadomości

12 ze świata

| Uchodźcy masowo opuszczają Syrię

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Gazem na granicy   KUŹNICA-BRUZGI    W niedzielę białoruskie władze użyły gazu łzawiącego wobec kierowców demonstrujących na granicy z Polską. Powodem protestu były wprowadzone w ubiegłą niedzielę przepisy zakazujące wywozu za granicę m.in. benzyny i oleju napędowego. Teraz paliwa wolno wywozić z Białorusi tylko raz na 5 dni, a władze nie ukrywają, że celem przepisu jest ukrócenie przygranicznego handlu, który stanowi jedyne źródło utrzymania wielu mieszkających w pobliżu granicy białoruskich rodzin. Kilka dni temu na Białorusi ceny paliwa wzrosły o ponad 10 proc.

Znów zatrzęsło w Nowej Zelandii

CHRISTCHURCH    Drugie co do wielkości nowozelandzkie miasto zostało ponownie nawiedzone przez trzęsienie ziemi. Tym razem miało ono 6 stopni w skali Rychtera i nie pociągnęło za sobą wielu ofiar. Wypadków śmiertelnych nie odnotowano, kilka osób jest lekko rannych. Na szczęście centrum miasta, gdzie zawaliło się kilka budynków było puste po poprzednim, lutowym trzęsieniu o sile 6,3 w skali Rychtera, w którym zginęło 181 osób. We wrześniu ub. roku miasto nawiedziło trzęsienie ziemi o sile 7,1 st. powodując znaczne straty materialne, ale bez ofiar w ludziach.

Damaszek   Ponad 10 tysięcy uchodźców z ogarniętej walkami Syrii przybyło do nadgranicznych prowincji Turcji i Libanu. Mówią o masowych morderstwach cywili oraz taktyce spalonej ziemi, jaką stosują siły rządowe, paląc domy i pola uprawne oraz mordując zwierzęta hodowlane, aby w ten sposób zmusić ludność do podporządkowania się reżimowi prezydenta Baszara el-Asada. Od początku ubiegłego tygodnia setki Syryjczyków każdego dnia ściągają do przygranicznej prowincji tureckiej Hatay, chroniąc się przed represjami ze strony reżimu. Przybywają m.in. z odległego o 40 km. od granicy miasta Dżisr al-Szugur, które w niedzielę zostało najpierw ostrzelane i doszczętnie zbombardowane, a następnie zajęte przez wojska rządowe. Leżące w północno-zachodniej części kraju miasto jest ważnym węzłem komunikacyjnym o dużym znaczeniu strategicznym. Operacja spotkała się ze zdecydowanym potępieniem ze strony społeczności międzynarodowej. W Turcji uchodźcy mieszkają w czterech miasteczkach namiotowych przygotowanych przez tamtejszy Czerwony Półksiężyc. Są wśród nich także dezerterzy z syryjskiej armii, którzy

Tysiące syryjskich uchodźców mieszka w zorganizowanych przez turecki Czerwony Półksiężyc namiotowych miasteczkach w przygranicznej prowincji Hatay.

uciekli, bo nie chcieli strzelać do swoich rodaków. Premier Turcji Recep Tayyip Erdogan zapewnił, że jego kraj nie zamknie granic przed Syryjczykami, którzy chcieliby znaleźć w nim schronienie. Tymczasem syryjskie władze zapewniają, że prowadzą walkę z terroryzmem. Szef MSZ Walid Moallem zaapelował do ONZ, gdzie toczy się debata nad rezolucją potępiającą Damaszek, o pomoc w walce z „uzbrojonymi bandami”, które napadają na żołnierzy i funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa. Tydzień temu reżim oskarżył je o zabicie 120 funkcjonariuszy sił rządowych

w Dżisr al-Szugur, uzasadniając w ten sposób konieczność przeprowadzenia zmasowanego ataku na miasto. Antyrządowe protesty i demonstracje w Syrii rozpoczęły się w połowie marca na fali tzw. arabskiej Wiosny Ludów, która ogarniała kolejne kraje Bliskiego Wschodu. Szybko przerodziły się one starcia z rządowymi siłami. Jak oceniają źródła ONZ, dotychczas w walkach z reżimem zginęło ponad tysiąc osób, dokładna liczba zabitych jest jednak trudna do oszacowania, bo siły rządowe nie dopuszczają dziennikarzy w pobliże stref objętych działaniami militarnymi. (dw)

Izraelski bankier chce szefować MFW

WASZYNGTON    W miniony weekend zgłoszono trzecią kandydaturę na stanowisko szefa Międzynarodowego

Funduszu Walutowego. Oprócz francuskiej minister gospodarki i finansów Christine Lagarde i prezesa banku centralnego Meksyku Agustina Carstensa o schedę po Dominique’u StraussieKahnie będzie się ubiegał także Stanley Fischer, prezes banku centralnego Izraela. Fischer przez wiele lat był zastępcą dyrektora zarządzającego funduszu i zyskał w tym czasie duży szacunek

za swoje kompetencje. Jest obywatelem zarówno Izraela, jak i USA, może także uzyskać poparcie krajów arabskich, bo wspierał władze Autonomii Palestyńskiej w zbudowaniu nowoczesnego systemu finansowego. Póki co faworytką wyścigu jest Christine Lagarde, która ma poparcie wszystkich krajów europejskich. To jednak zaledwie 35 proc. wszystkich głosów w radzie MFW.

reklama

Sindbad Travel Ltd 18 Colonnade Walk 125 Buckingham Palace Road Victoria, London SW1W 9SH Tel. 02078289008, Tel. 08708502054, Fax 0207 828 7070, e-mail: london@sindbad.pl

MO-FR 08.30-20.00 SA 08.30-14.00 SU and Bank Holidays 10.00-14.00

Regularne połączenia autokarowe z ponad 30 miast w Wielkiej Brytanii do Polski i innych państw europejskich

17 czerwca12011 _194x65 sindbad.indd

2011-01-25 13:49:29



wiadomości

14 z Wielkiej Brytanii

|

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Mąż królowej Elżbiety skończył 90 lat

W Dorset płoną wrzosowiska   DORSET    W miniony czwartek spłonęło około 5 kilometrów kwadratowych porośniętego kępami krzewów i sosnami wrzosowiska w pobliżu miasteczka Upton Heath. Teren jest doszczętnie wysuszony po niemal bezdeszczowej wiośnie. Straż pożarna mówi o najgorszym pożarze wrzosowisk w Dorset od 1976 r. 10-metrowa ściana ognia przenosiła się skokami po około sto metrów. Ogień zbliżył się do wschodniego krańca nieużytków i zagroził domom, z których ewakuowano mieszkańców. Strażacy starali się przede wszystkim chronić zabudowania. Policja o podpalenie podejrzewa dwójkę nastolatków, którzy byli widziani jak uciekali z miejsca, w którym pojawił się ogień.

Zagrożenie suszą na wschodzie We wschodniej części Anglii ogłoszono stan suszy. Mieszkańcy są proszeni o oszczędne korzystanie z wody. Na tych terenach, a także w Midlands i w Walii, stwierdzono najniższy poziom wód od roku 1990. Część rolników zaczęła wprowadzać oszczędności w gospodarowaniu wodą, przeprowadzając nawadnianie tylko w nocy w celu zmniejszenia parowania. Farmerzy apelują do władz, by przed wprowadzeniem oficjalnych ograniczeń w zużyciu wody pozwolono im zrobić zapasy. Thames Water zapewnia, że należące do firmy zbiorniki są napełnione w 90 proc. Potrzeby mieszkańców będą więc w najbliższym czasie (sm, Goniec.com) zabezpieczone. reklama

17 czerwca 2011

LONDYN    Książę Edynburga Filip skończył w ubiegłym tygodniu 90 lat. Należy do niego rekord najdłużej pełnionej funkcji królewskiego małżonka w historii brytyjskiej rodziny królewskiej. Teraz mąż Elżbiety II chce więcej odpoczywać. Zanim został małżonkiem brytyjskiej monarchini, nazywał się Filip Mountbatten. Urodził się na greckiej wyspie Korfu jako Philippos, książę Grecji i Danii. Jego ojcem był Andrzej, syn króla Grecji Jerzego I. Matką była prawnuczka królowej Wiktorii Alicja Battenberg, jest on więc dalekim krewnym swojej żony. Grecję opuścił w roku 1922 po republikańskim przewrocie. W tym czasie też został pozbawiony obywatelstwa greckiego. Wykształcony w Niemczech i w Wielkiej Brytanii wstąpił do brytyjskiej marynarki. W czasie II wojny światowej służył na Morzu Śródziemnym i na Oceanie Spokojnym. Księżniczkę Elżbietę, córkę Jerzego VI, poznał na terenie szkoły morskiej Dartmouth w Devon, choć wcześniej z nią korespondował. Zanim w 1947 poślubił przyszłą brytyjską monarchinię, musiał zrzec się wszystkich swoich duńskich tytułów i przejść z prawosławia na anglikanizm. Z Elż-

Książę Filip do tej pory pełnił ważną funkcję reprezentacyjną. Teraz chce jednak poświęcić więcej czasu na odpoczynek.

bietą II mają czworo dzieci – Karola, Annę, Andrzeja i Edwarda. Wśród poddanych jest popularny, media lubią mu jednak wytykać jego liczne gafy i niepoprawne politycznie żarty. Sam zresztą znakomicie zdaje sobie z tego sprawę. Nawiązując do nich powiedział kiedyś, że jest autorem nowej dyscypliny naukowej – „dontopedalogią”. Nazwa powstała ze zbitki słów „dontal” oraz „pedal” i oznacza otwieranie ust i kopanie się w nie. Do historii przeszła wypowiedź, jakiej miał udzielić podczas występu

orkiestry składającej się z głuchoniemych muzyków. – Nic dziwnego, że jesteście głusi, skoro tak głośno walicie w bębny – stwierdził. W wywiadzie udzielonym telewizji BBC z okazji 90. urodzin królewski małżonek zapytany o swoje największe życiowe osiągnięcie odpowiedział: – A kogóż może obchodzić, jaki mam stosunek do czegokolwiek? Książę zapowiedział również, że zamierza zwolnić i poświęcić więcej czasu na odpoczynek. – Sądzę, że zrobiłem już swoje – dodał. (ryk)

Władze nieprzygotowane na atak zombie   LEICESTER    Władze Leicester otrzymały list od zmartwionego mieszkańca, który uważa, że miasto nie jest gotowe na… potencjalny atak zombie. W liście, który podpisany był jedynie słowami „zatroskany obywatel”, można między innymi przeczytać: „Czy moglibyście nas poinformować, jakie przepisy planujecie zastosować w przypadku ataku zombie. Po obejrzeniu kilku filmów robi się jasne, że stopień przygoto-

wania na takie wydarzenie jest niski (…). Prosimy o udzielenie wszystkich informacji na ten temat.” Działając zgodnie z prawem o dostępie do informacji publicznej władze miasta musiały wydać oficjalne oświadczenie, w którym stwierdzają, że nie prowadzą przygotowań do obrony przed tego typu zagrożeniem. Rzecznik prasowy gminy uspokoił jednak zainteresowanych obywateli, że w przypadku ataku

zastosować można standardowe elementy plany awaryjnego. – Mieliśmy już kilka dziwnych wniosków, jednak z tego uśmialiśmy się najbardziej – powiedziała szefowa działu informacji Leicester City Lynn Wyeth, wyjaśniając, że władze miasta odpowiadać muszą na wszystkie wnioski. – Komuś może się to wydawać bezmyślną stratą czasu, jednak dla wielu osób ma to jednak znaczenie – przekonywała. (ryk)



wiadomości

16 Polak na Wyspach

|

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

NHS ostrzega turystów przed tężcem w Polsce

Itaka poszukuje   ZAGINIENI    Osoby te są poszu-

kiwane na prośbę ich rodzin przez Itakę – Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych. Ktokolwiek widział zaginionych lub ma jakiekolwiek informacje o ich losie proszony jest o kontakt z Itaką pod całodobowym numerem 0048 22 654 70 70. Można również napisać w tej sprawie: itaka@zaginieni.pl. Informatorom gwarantuje się anonimowość.

Marek Dunowski 48 lat, Wzrost: 180 cm, Oczy: niebieskie Ostatnie miejsce pobytu: Wielka Brytania Zaginął w październiku 2000 r.

Robert Borzych 31 lat, Wzrost:190, Oczy: szare Ostatnie miejsce pobytu: Crew Cheshire. Zaginął 1 maja 2007 roku

ZDROWIE    W brytyjskich przychodniach pojawiła się skierowana do turystów podróżujących za granicę ulotka, która ostrzega przed chorobami w różnych krajach świata i namawia do szczepień. Polska została skojarzona z bardzo groźnym tężcem. Na ulotce znajduje się obrazek walizki, do której przyklejone są flagi państw z wypisanymi na nich nazwami groźnych chorób. Biało-czerwona flaga z godłem orła to reprezentantka jedynego w zestawie państwa Unii Europejskiej. Widnieje na niej napis „Tetanus”, czyli łacińska nazwa tężca. – To ostrzeżenie jest absolutnie bezsensowne, bezużyteczne i szkodliwe dla wizerunku naszego kraju. Wszystkie dzieci w Polsce są rutynowo szczepione na tężec, turyści nie mają żadnych powodów do obaw – twierdzi Jan Orgelbrand, zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego. – Ryzyko zakażenia tężcem jest takie samo w całej Europie – wtóruje Paweł Steffanoff, epidemiolog z Państwowego Zakładu Higieny. – Może ktoś uważa, że jesteśmy krajem rolniczym i dlatego turyści będą spędzać większość czasu na zewnątrz? – zastanawia się.

Wbrew obawom brytyjskich służb medycznych tężec nie jest w Polsce zagrożeniem, a szczepienia przeciw bakteriom go wywołującym są powszechne i obowiązkowe.

Według raportu Europejskiego Centrum Kontroli i Prewencji Chorób, w roku 2008 zanotowano w Polsce 14 przypadków zakażenia bakterią tężca. To dużo w porównaniu z Wielka Brytanią, gdzie doszło w tym samym roku do zaledwie czterech zakażeń, ale bardzo mało w porównaniu z np. Włochami, gdzie było ich 53. Ogólnie polska średnia to 0,01 przypadku na 100 tys. mieszkańców, podczas gdy średnia europejska wynosi 0,02. Ulotka jest rozpowszechniana w placówkach zdrowia na terenie Wielkiej Brytanii w ramach kampanii „8 Weeks To Go” finansowanej i organi-

zowanej przez koncern farmaceutyczny GlaxoSmithKline. Akcję wspierają: Foreign Office, NHS i Royal College of Nursing. – Nie wytykamy palcem ani nie mówimy niczego, co by Polsce uwłaczało – mówi Sarah Hornby z GlaxoSmithKline. – Wybraliśmy Polskę, bo to popularny kierunek wyjazdów brytyjskich turystów, którzy powinni zdawać sobie sprawę, co należy zrobić przed podróżą w różne części świata. Hornby dodaje, że brytyjskie instytucje zajmujące się doradztwem zdrowotnym zalecają, by przed wyjazdem do Polski szczepić się właśnie przeciw tężcowi. (ska)

Polski szef kuchni zamordowany w dniu swoich 30. urodzin   LONDYN    Świętujący z dwoma kolegami i swoją dziewczyną rocznicę 30. urodzin Krzysztof Rusek został napadnięty przez zamaskowanych i uzbrojonych bandytów. Jeden z nich wbił mu nóż w piersi. Napastnicy zrabowali 12 funtów. Do tragedii doszło w ubiegły wtorek w dzielnicy Fulham. Polak zaprosił współpracowników na niewielki skwer niedaleko hotelu Ibis przy Lillie Road, gdzie był zatrudniony jako kucharz. Po kilkunastu minutach do

grupy dołączyła dziewczyna Krzysztofa. W pewnej chwili świętujący zostali otoczeni przez pięciu wyrostków w kapturach. – Wszystko nie trwało dłużej jak kilkadziesiąt sekund – opowiada „Gońcowi” znajomy zamordowanego Polaka. – Napastnicy odseparowali od siebie ofiary, grożąc im nożami. Krzysiek został ugodzony w pierś. Bez żadnego pytania, bez powodu, bez jakiejkolwiek sprzeczki. Nożem zaatakowany został jesz-

cze jeden z jego kolegów, ale ostrze zatrzymało się na karcie kredytowej w kieszonce. Bandyci ukradli napadniętym 12 funtów i uciekli. Jeden z przechodniów zdołał zatrzymać przejeżdżającą karetkę, która przewiozła ofiarę do pobliskiego szpitala. Śmierć Polaka ogłoszono po czterech godzinach. Scotland Yard prosi ewentualnych świadków zdarzenia o kontakt pod nr 020 8721 4005 lub 0800 555 111 (Crimestoppers).

reklama

S A N O IW A W T IC N W A D Y W S R KO N K U iążki do prawa jazdy.

oste pytanie i wygraj ks Odpowiedz na jedno pr

Znajomy chce Ci pomó

si on mieć

c uczyć się jeździć. Mu

u jazdy co najmniej od rok A. powyżej 21 lat i prawo cy row kie go ne wa kat zaawanso B. powyżej 18 lat i certyfi ve nsi he pre com łne ieczenie pe C. powyżej 18 lat i ubezp jazdy co najmniej od 3 lat wo pra i lat D. powyżej 21 Poprawną odpowiedź wyślij wraz z imieniem, nazwiskiem oraz adresem korespondencyjnym do do 23 czerwca na adres: konkurs@mail.goniec.com. Losowanie trzech nagród głównych odbędzie się 24 czerwca. Zwycięzcy zostaną poinformowani drogą mailową. Nagrody zostaną wysłane pocztą.

17 czerwca 2011 Iwonas_od380_konkurs_1-4.indd 1

2011-06-10 21:58:44


|  promocja

17

Powrót do Polski Każdy kto pracował w Wielkiej Brytanii i podjął decyzje o powrocie na stałe do Polski powinien uzyskać przynajmniej jeden z następujących certyfikatów: E104 – Zaświadczenie o przebytych okresach ubezpieczenia. Wydawane jest w celach sumowania okresów ubezpieczenia lub zatrudnienia. E205 – Wniosek zaliczający przebyty staż pracy przy ubieganiu się o emeryturę.

E301 – to potwierdzenie stażu pracy zagranicą. Aby uzyskać te certyfikaty trzeba wypełnić odpowiedni formularz oraz dołączyć kopie wszystkich rozliczeń podatkowych od pracodawców czyli P-45 lub P-60. Istnieje możliwość aby angielski urząd skarbowy wysłał nam te certyfikaty pocztą bezpośrednio do Polski. Powinniśmy również wypełnić formularz P-85 który pozwoli nam odzyskać nadpłacony podatek, jeżeli natomiast pracowaliśmy jako osoby samo zatrudniające się (self-employed) to musimy złożyć rozliczenie podatkowe

za przepracowany w Wielkiej Brytanii okres, i poinformować, najlepiej telefonicznie, National Insurance Contributions Office o zamknięciu działalności self-employed w celu wstrzymania płacenia składek. Osoby, które posiadają zasiłki socjalne (benefity) muszą poinformować telefonicznie lub listownie Child Benefit Office, Tax Credit Office oraz ewentualnie miejscowy council. Warto również pamiętać aby uzyskać od angielskich pracodawców referencje, które są w Polsce cenione i pomogą nam szybciej znaleźć upragnioną pracę oraz upewnić się co do

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Jeżeli planujemy powrót do Polski to powinniśmy już kilka tygodni wcześniej pomyśleć o zgromadzeniu niezbędnych dokumentów z angielskiego Urzędu Skarbowego, które pomogą nam w załatwianiu formalności w Polsce.

ważności naszych dokumentów takich jak dowód osobisty, paszport lub prawo jazdy. Prawo polskie wymaga również terminowego zameldowania się po powrocie do kraju. Należy również zadbać o to, aby przez pierwszy okres po powrocie do Polski mieć pełne prawo do opieki zdrowotnej. Pomoże nam w tym jeden z powyższych certyfikatów lub Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego, jest jednak ona tylko akceptowana w nagłych przypadkach. Mariusz Woźniak Doradca podatkowy Biuro Advena

reklama

17 c


wiadomości

18 sport

|

Niesamowita szarża Golloba! Polak znowu liderem GP

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

ŻUŻEL    Nawet Hans Christian Andersen nie mógłby wymyślić lepszego zakończenia dla tegorocznego Grand Prix Danii. Po sporych trudnościach w pierwszych dwóch wyścigach Tomasz Gollob wygrał pozostałe pięć wyścigów, łącznie z finałem, dzięki czemu wrócił na tron lidera cyklu mistrzostw świata. W finale na stadionie Parken Gollob pokonał australijskie duo Jasona Crumpa i Chrisa Holdera. Pierwsze zwycięstwo w Grand Prix w tym roku pozwoliło mu skompletować wszystkie pozycje na podium – stał na drugim stopniu w otwierającej rundzie w Lesznie, a na trzecim w poprzednim Grand Prix w Pradze. Amerykański weteran Greg Hancock kontynuował dobrą passę z awansem do finału, w którym jednak musiał się zadowolić czwartym miejscem. Jest teraz drugi w klasyfikacji generalnej i traci do Tomasza Golloba jeden punkt. Crump i Holder zadedykowali swoje miejsca na podium byłemu australijskiemu zawodnikowi Grand Prix, Leigh Adamsowi, który w zeszłym tygodniu uległ poważnemu wypadkowi podczas treningu do Finke Desert Race w swoim rodzinnym kraju. Wyścig finałowy był niesamowitym popisem jazdy Golloba. Polak, chyba jako jedyny, na motocyklu z nowym tłumikiem potrafi wciąż wyprzedzać tuż przy bandzie. Obrońca tytułu mistrzowskiego po starcie spokojnie wybrał naj-

poprzednich rund Grand Prix i zaliczył swoje pierwsze zwycięstwo w wyścigu drugim przed Kennethem Bjerre, Pedersenem i Sajfutdinowem. Rune Holta ponownie nie zaprezentował się najlepiej. We znaki dała mu się kontuzja nadgarstka z początku sezonu, i wyjechał z Kopenhagi z 6 zdobytymi w bólu punktami. Janusz Kołodziej nie odnalazł się w zawodach aż do ostatniego wyścigu, który jednak wygrał, pozostaje więc liczyć, że przed Grand Prix w Cardiff wróci mu dawna pewność siebie i doskonała forma, która pozwoli mu wspiąć się na wyższą pozycję w klasyfikacji. Kamilla Krajniak & Eddie Slater Wyścig finałowy był niesamowitym popisem jazdy Golloba. Polak po starcie spokojnie wybrał najlepszą ścieżkę i już po pierwszym łuku pozostawił rywali daleko w tyle.

lepszą ścieżkę i już po pierwszym łuku pozostawił rywali daleko w tyle. Jarosław Hampel, który wygrał w Kopenhadze w zeszłym roku, zaprzepaścił możliwość obrony swojej duńskiej korony, skończywszy drugi półfinał na trzecim miejscu za Gollobem i Holderem. Jednak wypracowane w zawodach 12 punktów pomogło leszczynianinowi umocnić się na trzeciej pozycji w klasyfikacji generalnej, z 6 punktami przewagi nad Crumpem i Holderem. W drugim półfinale zawody skończyły się również dla innego faworyta Nicki Pedersena, któremu nie powiodła się dziewiąta próba wygrania Grand Prix na ojczystej ziemi. Trzykrotny mistrz

świata miał szczęście, że dotrwał do tego etapu zawodów, po wykluczeniu z powtórki biegów 9. i 19. Pomimo że w obu przypadkach winić za przerwanie wyścigu można było tylko jego, Pedersen dał pokaz pantomimy w swoim dawnym stylu, wymachując rękami w kierunku sędzego i głośno broniąc swojej niewinności. Pedersenowi, jak i Brytyjczykowi Chrisowi Harrisowi poszczęściło się z awansem do półfinałów, przed trzema innymi zawodnikami z taką samą liczbą (7) punktów. Byli to Rosjanie Emil Sajfutdinow i Artem Laguta, i Szwed Andreas Jonsson. Laguta zgromadził więcej punktów w Kopenhadze, niż w trakcie wszystkich

Wyniki Grand Prix Danii

1. Tomasz Gollob – 20 2. Jason Crump (Australia) – 18 3. Chris Holder (Australia) – 14 4. Greg Hancock (USA) – 13 5. Jarosław Hampel – 12 ... 12. Rune Holta – 6 ... 15. Janusz Kołodziej – 3 Klasyfikacja generalna po 4 z 11 rund

1. Tomasz Gollob – 61 2. Greg Hancock (USA) – 60 3. Jarosław Hampel – 48 ... 11. Rune Holta – 23 ... 14. Janusz Kołodziej – 21

Polska – Francja 0:1. Porażka, która nie wszystkich cieszy   PIŁKA NOŻNA    Po samobójczym golu Tomasza Jodłowca Polska przegrała w Warszawie z Francją 0:1. PZPN i Franciszkowi Smudzie gra „biało-czerwonych” się podobała. Reszcie już niekoniecznie. Na rok przed Euro niepokoją również problemy organizacyjne, które pojawiły się w trakcie rozegranego na stadionie Legii spotkania. Dla Franciszka Smudy towarzyski mecz z Francją był wymarzoną okazją do sprawdzenia, jak jego podopieczni radzą sobie z markowym przeciwnikiem. Co prawda „trójkolorowi” nie przywieźli ze sobą kilku kluczowych zawodników, jednak w składzie, w którym wystąpili, i tak reprezentowali całkiem wysoki poziom. – Potrzebujemy takich spotkań. Dobrze, że moja młoda drużyna się nie zlękła i podobnie jak rywale, chciała mecz wygrać. Adrianowi Mierzejewskiemu takie spotkanie daje więcej niż 13 meczów w ekstraklasie. To dotyczy także innych graczy z polskiej ligi – tłumaczył po meczu. Jego zdaniem drużyna coraz lepiej radzi sobie z wymyśloną przez niego taktyką. Smuda wierzy, że na Euro 2012 jego podopiecznych stać będzie na wyjście z grupy. – Mamy jeszcze rok. To dużo czasu – zapewniał. Innego zdania jest jednak redakcja „Przeglądu Sportowego”, która swoją relację z meczu zatytuło17 czerwca 2011

wała „Polska - Francja: Jest bramkarz, nie ma trenera”. Zdaniem gazety na gracza numer jeden w kadrze wyrósł Wojciech Szczęsny. – Jeśli jednak na rok przed finałami mistrzostw Europy bramkarz jest najlepszym zawodnikiem drużyny narodowej, to nie wróży niczego dobrego – pisze „PS” i przypomina dwa ostatnie wielkie turnieje, w których najlepszym zawodnikiem biało-czerwonych był Artur Boruc. – Niestety, golkiper nie jest w stanie w pojedynkę wygrać nam meczów – ostrzega gazeta.

Dziennik „Polska – The Times” zwraca z kolei uwagę, że w pewnym momencie, kiedy Franciszek Smuda wyszedł spod daszku na ławce rezerwowych, by zdopingować swoich podopiecznych, publiczność zaczęła skandować: „Orest Lenczyk, Orest Lenczyk”. Jeszcze niedawno szkoleniowiec Śląska Wrocław był wymieniany wśród potencjalnych zmienników „Frantza”. Kibice stali się zresztą powodem do jeszcze jednej nieprzyjemnej wpadki, tym razem jednak nie było w tym żadnej ich winy. Na mecz z Francją organizatorom udało się sprzedać komplet biletów. Spotkanie przy Łazienkowskiej miało obejrzeć 31 tysięcy kibiców. Nie wszystkim jednak udało się wejść na czas na teren stadionu i niektórzy oglądanie meczu mogli zacząć dopiero od drugiej połowy. Wszystkiemu winne były zatory, jakie tworzyły się przy bramkach wejściowych. PZPN problemu najwyraźniej nie zauważył. – Generalnie jesteśmy zadowoleni z organizacji meczu – tłumaczyła następnego dnia rzecznik prasowa związku Agnieszka Olejkowska. Jak sama przyznała, na bramkach wystąpiły pewne problemy z biletami. – To wina czytników. Na miejscu wystawialiśmy duplikaty i kibice mogli wejść na trybuny. Trzy osoby zrezygnowały z czekania i otrzymają zwrot pieniędzy – wyjaśniła. (ryk)


|

wiadomości

sport 19

SIATKÓWKA    W dwumeczu z reprezentacją Portoryko polscy siatkarze nie oddali ani jednego seta. Przebieg obydwu spotkań był bardzo podobny. Biało-czerwoni od początku narzucili własny styl gry i mocną zagrywką odrzucili rywali od siatki. Ich atutem był blok, nad którym Andrea Anastasi wraz z zawodnikami intensywnie pracuje od początku ich współpracy. Włoski trener z postawy swoich podopiecznych jest zadowolony, jednak uważa, że do perfekcji Polakom jeszcze trochę brakuje. – Nie zagraliśmy perfekcyjnie, ale zagraliśmy na dobrym poziomie. Z tego jestem najbardziej zadowolony. Ważne jest, że po nieudanym dla nas początku trzeciego seta, potrafiliśmy się podnieść i odnieść zwycięstwo. Przed Portoryko mieliśmy wiele respektu i nie potraktowaliśmy tego meczu ulgowo. Bardzo zależało nam na triumfach i na szczęście się udało – podkreślał po drugim meczu. Obecnie po trzech wygranych i trzech porażkach reprezentacja Polski zajmuje trzecie miejsce w grupie A Ligi Światowej. Kolejne spotkanie biało-czerwonych odbędzie się w nocy z piątku na sobotę o godz. 2.00 czasu polskiego. Na przedmieściach Chicago w Hoffman Estates zmierzą się z Amerykanami. (ryk)

26. kolejka Ligi Piątek Piłkarskich   PIŁKA NOŻNA    Liga Piątek Piłkarskich Sami Swoi to największa polonijna liga piłkarska w Wielkiej Brytanii. Zawodnicy swoje mecze rozgrywają w każdą niedzielę na terenie ośrodOSTATNIA KOLEJKA - I LIGA

I LIGA

ka sportowego Vale Farm na North Wembley. Wstęp dla kibiców jest darmowy. Sprawozdania ze spotkań można czytać na stronie internetowej ligi: polskaliga5.co.uk.

wyn

OSTATNIA KOLEJKA - II LIGA

wyn

m

br

pkt

II LIGA

m

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Liga światowa. Polacy gładko pokonali Portoryko

br

pkt

1. INKO TEAM FC

26 236-59 73

1. KELMSCOTT RANGERS

26 173-55 74

2. PIATKA BRONKA

26 127-60 64

2. FC COSMOS

26 137-69 60

3. SCYZORYKI

26 132-54 59

3. NORTH LONDON EAGLES

26 119-65 56

4. WHITE WINGS SENIORS

26 113-66 47

4. THE PLOUGH

26 114-61 53

5. PCW OLIMPIA

26 103-91 46

5. PRESTIGEKM.CO.UK

26 114-73

6. KS04 ARK

26

6. BIAŁA WDOWA

26 107-92 44

7. YOU CAN DANCE

26 116-139 43

7. CZARNY KOT FC

26 125-92

8. MOTOR

26 97-112 33

8. MADE IN POLAND

26 85-124 28

9. JANOSIKI

26 109-100 31

9. MK SEATBELT

26 84-94

10. JAGA

26 83-133 29

10. KS PYRLANDIA

26 87-132 25

91-73

44

45

43

YOU CAN DANCE - JANOSIKI

6:5

MK SEATBELT - KS PYRLANDIA

4:3

WHITE WINGS SENIORS - KS04 ARK

8:1

WARRIORS OF GOD - N. LONDON EAGLES

2:7

INTER TEAM - JAGA

2:3

PRESTIGEKM.CO.UK - MADE IN POLAND

5:6

GIANTS - INKO TEAM FC

4:11

PARSZYWA 13 - CZARNY KOT FC

5:5

11. INTER TEAM

26

11. WARRIORS OF GOD

26 70-132 22

PIATKA BRONKA - MOTOR

5:0

BIAŁA WDOWA - PANORAMA

5:0

12. GIANTS

26 74-143 16

12. PANORAMA

26 51-105 18

SCYZORYKI - BUDUJ.CO.UK

5:0

-

-

13. SŁOMKA BUILDERS TEAM

25 49-130 14

13. SOMGORSI

26 69-139 17

PCW OLIMPIA - SŁOMKA BUILDERS TEAM

5:0

-

-

14. BUDUJ.CO.UK

25 41-195

14. PARSZYWA 13

26 59-161 16

KONKURS!!!

KONKURS!!!

KONKURS!!!

80-96

27

0

KONKURS!!!

27

KONKURS!!!

2011 FIM PGE Polska Grupa Energetyczna

Drużynowy Puchar Świata

Półfinał w King’s Lynn, poniedziałek 11 lipca 2011, silniki startują o 19.30. Norfolk Arena, Saddlebow Road, King’s Lynn, Norfolk PE34 3AG. Polacy wygrali zawody u siebie w 2005, 2007 i 2009, a w zeszłym roku obronili tytuł mistrzów świata w Vojens w Danii. Czy w tym roku również uda się nam zwyciężyć? Reprezentacja Polski walkę o obronę trofeum im. Ove Fundina zacznie od półfinału w King’s Lynn, gdzie 11 lipca zmierzy się z ekipami Czech, Rosji i Wielkiej Brytanii. Zwycięzcy z King’s Lynn wybiorą się wprost na finał, 16 lipca w Gorzowie, a drużyny, które zajmą drugie i trzecie miejsca będą musiały walczyć o awans w barażu 14 lipca. Konkurs – wygraj bilety na DPŚ w King’s Lynn. Goniec, brytyjski partner medialny organizotorów cyklu, ma dla czytelników 20 podwójnych wejściówek na drugi półfinał DPŚ, w tym dwie nagrody specjalne: pary biletów ze wstępem do parku maszyn. Żeby wygrać, wystarczy odpowiedzieć na pytanie: Ile złotych medali DPŚ ma na swoim koncie reprezentacja Polski? Odpowiedzi z imieniem, nazwiskiem, adresem pocztowym, adresem e-mail i numerem telefonu należy przesłać na adres: konkurs@mail.goniec.com z dopiskiem 2011 FIM PGE SWC SWC. Odpowiedzi muszą dotrzeć do redakcji do 30 czerwca 2011. Bilety można również zakupić www.speedwaygp.com albo przez telefon: 0871 231 0841 / +44 115 9934 126 SWC 2011.indd 1

14/06/2011 13:04:47

17 c


20 felieton

|

Dominik Waszek

...And Justice for All

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Jak Pawlak jechał do miasta sądzić się z Kargulem, dostał od matki w garść dwa granaty i usłyszał, że sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie. Wiele złego można powiedzieć o Ameryce i tzw. przeciętnych jej obywatelach, jest jednak kilka rzeczy, które mnie za oceanem urzekają. Na czele z prawem, które zdaje się rozumieć prawdę starej Pawlakowej: że prawo i sprawiedliwość nie zawsze chadzają w jednym zaprzęgu.

Kto sprawy nie śledził na bieżąco, temu winien jestem krótki update. Otóż było tak: 14 maja 32-letnia pokojówka hotelu Sofitel na nowojorskim Manhattanie weszła do jednego z apartamentów, które miała posprzątać. Sądziła, że pokój jest już pusty, ale tu spotkała ją niespodzianka: z łazienki wyszedł 62-letni zboczeniec, który bez żadnego powodu rzucił się na nią i usiłował zdjąć jej bieliznę. Wyrwała mu się i zaczęła uciekać (po pokoju), a on ją gonił. Wreszcie dopadł w łazience i siłą... zapoznał ją z meandrami francuskich obyczajów kulturowych. Jak już to zrobił, to pozwolił jej odejść, a sam w popłochu się spakował i próbował uciec. Pokojówka uznała jednak, że cała ta Francja to jednak żadna elegancja i że trzeba gwałciciela ukarać. No i na niego doniosła, w wyniku czego policjanci namierzyli zboczeńca, gdy ten siedział już w samolocie i zamierzał umknąć sprawiedliwości do Europy, jak to kiedyś uczynił pewien reżyser, polskiego zresztą pochodzenia. W tym samym miejscu i czasie było również tak: 14 maja 32-letnia pokojówka hotelu Sofitel na nowojorskim Manhattanie weszła do jednego z apartamentów, które miała posprzątać. Sądziła, że pokój jest już pusty, ale tu spotkała ją niespodzianka: z łazienki wyszedł 62-letni Apollo. Miał boskie ciało, niewymownie dobry charakter i niewiarygodną wprost inteligencję, co pokojowa wprawnie poznała po oczach. To razem sprawiło, że zapomniawszy o bożym świecie wzięła się i mu oddała. Z własnej i nieprzymuszonej woli – w kiblu i po uprzedniej prowizorycznej grze wstępnej w postaci pościgu od picu. A gdy było po wszystkim zrozumiała, że gdy on wyjedzie, to może go już nigdy nie zobaczyć, co jej się nie mieściło w głowie, postanowiła go więc przy sobie zatrzymać. I złożyła fałszywe oświadczenie o gwałcie.

Ugoda w majestacie Takie są propozycje tego, co zdarzyło się 14 maja w nowojorskim hotelu, 17 czerwca 2011

a co spowodowało dymisję szefa Międzynarodowego Funduszu Walutowego i przez to także spore zamieszanie wśród ludzi bawiących się największą kasą tego świata. Wersja pierwsza należy oczywiście do pokojówki, druga do Kahna, ale tylko uparcie wierzący w koncepcję winy i kary mieszkaniec Starego Kontynentu mógłby pokusić się o głupkowate pytanie: która jest prawdziwa? Zgodnie z amerykańskim systemem prawnym, odpowiedź brzmi: nieważne, jak było, ważne jak będzie. – Będzie porozumienie przed procesem, bo w interesie obydwu stron leży, żeby ta sprawa nie zaszła za daleko – o takie proroctwo pokusił się Alan Dershowitz, amerykański prawnik doświadczony w reprezentowaniu znanych ludzi w podobnych sprawach. I zabił ćwieka, bo jak to?! Dlaczego niby strony miałyby chcieć ukręcić sprawie łeb? Skoro on ją zgwałcił, ona to zgłosiła, to chyba powinno jej zależeć na ujawnieniu prawdy i ukaraniu winnego. A jeśli nie zgwałcił, to na tym samym powinno zależeć jemu, czyż nie? – Jeśli strony zawrą ugodę, skarżąca otrzyma za odstąpienie od swoich za-

rzutów jakieś dwa do trzech milionów dolarów. Z jej punktu widzenia lepiej skończyć z pieniądzmi na koncie, niż ryzykować utratę wszystkiego – mówi dalej prawniczy ekspert. I znów zasypuje nas biedaków znakami zapytania. No bo jeśli nie zgwałcił, czemu miałby płacić trzy miliony dolców za milczenie, a skoro zgwałcił, to czemu ona miałaby ryzykować utratę wszystkiego? Im dalej w las, tym weselej, bo ten sam prawnik wyjaśnia, że bohater całej afery jednocześnie ma pieniądze i ich nie ma. Ma, bo stać go na trzy miliony odszkodowania, co i tak jest niewielką kwotą w porównaniu z dobrymi dziesięcioma, które już kosztowało go pozostanie na wolności. Ale gdy pokojówka na układ nie pójdzie, w majestacie tzw. prawa wygra proces i odszkodowanie, to okaże się, że wszelkie pieniądze, jakie Kahn rzekomo ma, należą do jego żony. I będzie niewypłacalny.

Przekupstwo w imię ofiary Jest jeszcze ciekawiej gdy zrozumiemy, że na szefie Międzynarodowego

Funduszu Walutowego ciąży pięć grubych kryminalnych zarzutów, na które idzie się siedzieć na 25 lat. Nie jest to proces cywilny, ale karny, a prokurator ma w ręku dość mocne dowody jego winy. Nie będzie jednak mógł ich użyć, gdy – nie ubierając sprawy w piórka prawniczej nomenklatury – przestępca przekupi ofiarę trzema milionami dolarów. W Polsce za samą myśl o tym usłyszałby pewnie ze dwa dodatkowe zarzuty, jednak w amerykańskim systemie jest to tak powszechne rozwiązanie, że – uwaga – prokurator nie ma prawa przeszkadzać stronom w negocjacjach! Jeśli się teraz oburzacie i złościcie na tych zepsutych bogaczy, co to żadnej moralności nie znają, gwałcą i mamoną się ze wszystkiego wykupują, to radzę się wstrzymać. Głęboki oddech też się przyda tym, którym się zdaje, że winnych koniecznie trzeba karać, ofiary mścić do upadłego i w nieskończoność, z pianą na ustach domagać się wyświetlenia tzw. prawdy. Bo gdyby tymi ścieżkami chodziło amerykańskie prawo, to mamy scenariusz pierwszy. Strauss-Kahn idzie do więzienia i albo wychodzi z niego jako starzec, albo w nim umiera. Pokojówka jest ofiarą gwałtu, która bohatersko o swoją cześć walczyła, ale ciągle musi sprzątać hotelowe pokoje, więc marudzi, że życie jest złe, a świat niesprawiedliwy. Scenariusz drugi jest nieco inny: Strauss-Kahn płaci jej sowite odszkodowanie i dochodzi do wniosku, że może warto nałożyć sobie tu i ówdzie kaganiec, bo w końcu ma wspaniałą żonę, która stała przy jego boku nawet w tak paskudnej sytuacji. Pokojówka dostaje odszkodowanie i może albo przehulać je lub wydać na narkotyki, albo zrobić coś naprawdę dobrego dla siebie lub ludzkości, co zwykle na jedno wychodzi. Cokolwiek jednak nie zrobi – sama zdecyduje. Państwo sobie wybiorą, jak wolą.



22 kontrowersje

|

Seks dla najmłodszych Anna Rączkowska

Mniej erotyki w mediach i biznesie – nawołuje David Cameron po zapoznaniu się z raportem na temat seksualizacji dzieciństwa. Według szefa brytyjskiego rządu zagrożeniem dla dzieci jest nie tylko pokazywana w telewizji przemoc czy obsceniczne teledyski i filmy, ale również moda. Po głowach dostali pracownicy reklamy, świata muzyki, sieci odzieżowe, a nawet niektórzy rodzice. Brytyjska Unia Matek twierdzi, że nie można na tym poprzestać. W wydanym właśnie raporcie sugeruje nowe zasady reklam dla dzieci w telewizji i w pobliżu szkół. Stowarzyszenia chce zakazać emitowania nieodpowiednich treści przed godziną 21 i weryfikowania młodzieżowych programów.

– sama gwiazda, tancerki i aktorzy w lateksowych, obcisłych kombinezonach bądź owinięci bandażami symulują seks i fellatio. Emisja teledysku została zabroniona w 11 krajach, a wiele stacji, w tym BBC oraz MTV, nie emitują go w czasie, w którym mogłyby go oglądać dzieci. Rihanna jednak nie kapituluje. W ostatnich dniach oburzenie wywołało jej kolejne dzieło „Man Down”, które opowiada o krwawej zemście na gwałcicielu. Gdy podniosła się wrzawa, piosenkarka odpowiedziała emocjonalnymi wpisami na Twitterze. – Jestem 23-letnią gwiazdą rocka bez dzieci! O co chodzi tym, którzy chcą, żebym zachowywała się jak rodzic? (…) Nie możecie uchronić swoich dzieci przed społeczeństwem, bo nigdy się nie zaadaptują! To jest prawdziwy świat – broniła się.

fot. Debby Wong / Shutterstock.com

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

W telewizji wije się Rihanna, sieci odzieżowe proponują staniki wypychające biust dla dziesięciolatek, a w kioskach po pornograficzne pisma mogą sięgnąć nawet najmłodsi. Kuszenie dzieci seksem to dzisiaj niezdrowa norma. Kto powie dosyć?

Schować te pisemka

Raport Bailey’a Rząd zlecił przygotowanie specjalnego raportu, który pokazuje wyraźne praktyki seksualizacji i komercjalizacji dzieciństwa w mediach, handlu, internecie i telefonii komórkowej. Założeniem raportu jest znalezienie sposobu na ochronę dzieci przed erotyczną falą zalewającą życie codzienne. Orędownikiem kampanii na rzecz „zdrowego”, wolnego od seksu dzieciństwa stał się sam premier Wielkiej Brytanii. Osobiście napisał nawet list do autora raportu, szefa Unii Matek Rega Bailey’a, w którym między innymi poparł pomysł łatwiejszego blokowania pornografii dostępnej w internecie i telefonach komórkowych. Raport wiele uwagi poświęca handlowi. Bailey namawia, aby sieci handlowe i sklepy wzięły na siebie zobowiązanie, że nie będą sprzedawać odzieży i innych produktów o seksualnym podtekście. Lista dziecięcych ubrań na cenzurowanym jest dość długa, wśród nich znajdują się na przykład wypchane i usztywnione biustonosze, samonośne pończoszki, pantofle na obcasach i bluzki z niestosownymi napisami. Nie lepiej wygląda sprawa bielizny. Na niej również nie brakuje treści z podteksta17 czerwca 2011

mi erotycznymi. Autorzy raportu namawiają Konsorcjum Handlu Detalicznego, żeby we własnym zakresie sporządziło coś w rodzaju kodeksu sprzedaży dla dzieci. Miałby on konkretnie wskazywać, co wolno sprzedawać w sklepach, a czego nie. Według autora raportu obecnie panuje zbyt duża swoboda w tym zakresie. Grupa przedstawicieli handlu detalicznego zrzeszona w konsorcjum odpowiedziała pozytywnie na ten apel.

Rihanna na widelcu Unii Matek włożyła sporo energii w zwrócenie uwagi na obraz dzieciństwa w Wielkiej Brytanii. Same przygotowania do raportu trwały pół roku. Poza wymienionymi już przykładami epatowania seksualnością oberwało się również rynkowi muzycznemu. Zda-

niem Unii za pomocą muzycznych programów najbardziej rozpowszechnia się wśród dzieci i młodzieży niechciane treści. – Małe dziewczynki starają się naśladować swoje idolki, które oglądają na teledyskach, a panie te często są nie tylko skąpo ubrane, ale wykonują seksualne pozy – mówi zaniepokojona Jenny Farrow. Unia Matek chce, aby emisja erotycznych klipów promujących muzykę pop w telewizji została ograniczona do wieczorów i by wyraźnie oznaczać, że nie są one przeznaczone dla młodzieży w wieku szkolnym. Jaskrawym przykładem jest twórczość Rihanny. Na początku tego roku kontrowersje wzbudziła jej piosenka zatytułowana „S&M”. Nie dość, że słowa w wyraźny sposób nawiązują do sfery seksualnej, to w dodatku nagrany do nich wideoklip ociera się o obscenę

Problem poligrafii pornograficznej wałkowany jest na Wyspach od lat. Jak wynika z raportu Bailey’a, zalecenia o ukrywaniu czasopism tego rodzaju przed wzrokiem nieletnich nie są przestrzegane. Pornografia jest poza tym zbyt łatwo dostępna w sieci. Według Unii Matek nowe komputery, laptopy i komórki powinny dawać rodzicom większą możliwość zablokowania niechcianych stron. Dyskusja o seksualizacji dzieci we współczesnej kulturze zatacza coraz szersze kręgi. – Problem polega na tym, że mamy najwyższy odsetek ciąż nastolatek, najwyższy odsetek aborcji w Europie, mamy wszechobecną seksualizację widoczną wszędzie: w telewizji, w grach wideo, w internecie, na komórkach, bilbordach, pismach młodzieżowych. Wszędzie jest tego za wiele i musimy powiedzieć „dość” – apeluje Nadine Dorris z Partii Konserwatywnej, która przypomniała, że w przeszłości sporządzono już kilka podobnych raportów. David Cameron zamierza zwołać specjalną konferencję z udziałem handlowców, wydawców pism ilustrowanych dla dzieci i młodzieży, producentów gier wideo i przemysłu muzycznego w celu omówienia praktycznych działań. Spotkanie najprawdopodobniej odbędzie się w październiku.


Maraton różności Brytyjczycy kochają konie i wyścigi. Royal Ascot w kalendarzu gonitw zajmuje równie ważne miejsce jak ceremonia rozdawania Oscarów w świecie filmu. To najbardziej spektakularne wydarzenie nie tylko sportowe, ale i towarzyskie. Anna Rączkowska Royal Ascot rządzą niezwykłe emocje. Suma nagród podczas pięciu dni wyścigów wynosi 3 mln funtów. Siedemnaście gonitw najwyższej klasy (Group I) w istocie robi wrażenie. Jednak podobnie jak przy okazji wieczoru wręczania Oscarów, podczas Royal Ascot to wcale nie konie i gonitwy są najważniejsze. Złośliwi twierdzą, że większym zainteresowaniem cieszą się nakrycia głowy. Dlatego prawdziwi miłośnicy wyścigów są zdania, że to nic innego jak maraton próżności. Mają sporo racji. Trybuny w ostatnich kilku latach przebudowano w ten sposób, że pojawiło się tam więcej kawiarni, restauracji i prywatnych lóż. Z najtańszych sektorów gonitwy są zupełnie niewidoczne.

Kronika wyścigów Pierwszą monarchinią, która urządziła wyścigi w Ascot, była królowa Anna. W 1711 roku podczas jednej z konnych przejażdżek dotarła do zakątka, który jej zdaniem idealnie nadawał się na teren pod tor wyścigowy. Tradycyjnie znajduje się on w rękach rodziny królewskiej. Obecną właścicielką jest oczywiście Elżbieta II.

Od pierwszego roku gonitw Ascot stawało się coraz bardziej popularne, a pięć dni zawodów są jednym z najważniejszych wydarzeń w kalendarzu towarzyskim Wielkiej Brytanii. Ascot tradycyjnie organizowany jest w połowie czerwca, od wtorku do soboty. Nie wiadomo dlaczego wyścigów w Ascot nigdy nie organizuje się w poniedziałek.

Kapelusze rządzą w czwartek Tradycją królewskich wyścigów konnych jest Dzień Dam – Ladies Day. Panie z całego kraju przyjeżdżają, by prezentować się w najbardziej wymyślnych kapeluszach. Każda szanująca się Brytyjka przynajmniej raz w życiu jedzie do Ascot, choćby po to, aby sobie zrobić tam zdjęcie i postawić je później na kominku. Nikt dokładnie nie wie, skąd się wziął ten zwyczaj. Stali bywalcy twierdzą, że czwartek był najbardziej popularnym dniem wyścigów, przychodziło wiele dam, potem ktoś wpadł na pomysł, aby właśnie kobietom zadedykować ten dzień. Panowie twierdzą, że zwyczaj zrodził się dla nich. Rzekomo panie stawały w szranki o przystojnych arystokratów, a wabikiem miały być właśnie kapelusze. Trudno oprzeć się wrażeniu, że jest tak do tej pory. Z czasem pomyślano i o tym, aby znaleźć królową tego dnia także wśród damskich

23

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

|  wydarzenia

nakryć głów. Właścicielka najbardziej oryginalnego i najpiękniejszego z pewnością trafi potem do wielu kolorowych magazynów. Nie na wszystkich trybunach zasady są takie same, ale publiczność stara się dorównać arystokracji w elegancji i wymyślności strojów.

zajmują się organizowaniem grupowych wyjazdów, np. z dworca Victoria. Podobnie jak podczas turnieju tenisowego na Wimbledonie po 15.30 wstęp na tor jest bezpłatny. To szansa dla tych, który nie jadą tam, by zapolować na męża, znaleźć się w telewizji czy upić się w wielkim stylu.

Szampańska zabawa

Zawody

Elegancja i obecność królowej zobowiązuje, więc na wyścigach pije się głównie szampana oraz tradycyjnego angielskiego Pimmsa, czyli rozcieńczony lemoniadą i przybrany owocami koktajl. Dla mniej zamożnych pozostaje piwo. Tym, co odróżnia dawne czasy od współczesności to ilość wypitego alkoholu. Dzisiaj również w Ascot pije się na umór, co jest powodem corocznego utyskiwania prasy przywiązanej do arystokratycznej tradycji. Podczas zawodów głównymi przekąskami są truskawki ze śmietanką, a naprawdę zgłodniałym polecane są dwa rarytasy. W ciągu trwania zawodów sprzedaje się około czterech tysięcy porcji gotowanych na parze szparagów, które kosztują nawet 50 funtów! Największym przysmakiem Ascot są jednak homary – goście połykają średnio 11 tys. sztuk podczas pięciodniowej imprezy. Obraz elitarnego bankietu na świeżym powietrzu dopełnia 39 samodzielnych kuchni, armia 300 kucharzy i sprzedaż 185 tys. butelek szampana. Oglądać wyścigi może każdy, jeśli go na to stać. Ceny biletów wahają się od 60 do 120 funtów. Istnieją firmy, które

Paradoksalnie same zawody to chyba najmniej ważny element Ascot. Tak czy inaczej każdego dnia rozgrywana jest przynajmniej jedna gonitwa najwyższej klasy. Najważniejszą z nich jest wyścig o Złoty Puchar. Każdy dzień mitingu otwiera przejazd powozów rodziny królewskiej przed trybunami. Szczególną uwagę poświęca się kapeluszowi królowej. W środę bukmacherzy obstawiają kolor, w jakim pojawi się Elżbieta II. Ponoć pula w tej konkurencji jest większa niż wszystkich innych zakładów zawieranych w Ascot w ciągu wszystkich pięciu dni.

Stajnia królowej Królowa jest właścicielką dziewiętnastu koni, które wygrały Ascot. Jej dżokeje prezentują królewskie barwy: purpurowe koszulki ze szkarłatnymi rękawami oraz aksamitne kaski jeździeckie ze złotymi lamówkami. To królowa prezentuje najważniejsze trofea wyścigów w Ascot: Gold Cup, Royal Hunt Cup oraz Queen’s Vase.

17 c


24 ludzie

|

Papcio Chmiel zlustrowany Jakub Ryszko

– On jest ogromnie zaangażowanym człowiekiem. I to zaangażowanie powoduje właśnie jego kłopoty ze zdrowiem – tłumaczy „Gońcowi Polskiemu” Nadworny Informatyk. – Przejmuje się każdą rozmową i każdym wypowiedzianym zdaniem. To z kolei powoduje u niego wzrost ciśnienia. Nie odpowie byle czego. Musi być konkretnie, więc się angażuje. To samo jest z każdym wysłanym do niego mailem – wyjaśnia.

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

7 czerwca twórca serii komiksów o Tytusie, Romku i A’tomku skończył 88 lat. Popularnemu Papciowi Chmielowi w niczym to jednak nie przeszkadza. Właśnie wydał kolejną książeczkę. Tym razem Dziadzio Chmiel o bitwie pod Grunwaldem. na cenzurowanym

Dla Henryka Chmielewskiego podpisanie każdej książki to poważna sprawa. Najpierw na pustej kartce ląduje specjalna pamiątkowa pieczątka. Później pojawia się na niej uśmiechnięta twarz Tytusa i dwa podpisy: jeden w imieniu samego de Zoo, a drugi od Papcia. Uszczęśliwienie w ten sposób wszystkich czytelników, którzy grzecznie czekają w kolejce, wymaga niestety zużycia sporej dawki energii. Dlatego też czasem Papciowi zdarza się wstać od stolika i wskazać ostatnią osobę, której udzieli dzisiaj autografu. Po dokonaniu wpisu autor słynnych komiksów wstaje, zbiera swoje flamastry i maskotkę Tytusa, po czym wychodzi. Na nic się zdają protesty zawiedzionych fanów, że na spotkanie przyjechali z drugiego końca Polski. Jeśli ktoś z tego powodu poczuł się kiedykolwiek urażony, powinien jednak zdobyć się na wyrozumiałość. Niedawno w domu Henryka Chmielewskiego odbyła się skromna, ale zarazem doniosła uroczystość. Okazja ku temu była zresztą niebagatelna. Szacowny artysta skończył bowiem 88 lat. Nie powinno więc dziwić, że z jego pracowni znikła słynna huśtawka, a w życiu publicznym nie bierze już tak czynnego udziału jak dawniej. Henryk Chmielewski nie udziela wywiadów, nie widać go w telewizji, a z prasą kontaktuje się za pośrednictwem swojego Nadwornego Informatyka – Mirosława Sobeckiego, który pełni funkcję asystenta słynnego twórcy Tytusa, a także opiekuje się stroną internetową Papcia i jego profilem na Facebooku. 17 czerwca 2011

Mało kto dzisiaj pamięta, ale kiedy Henryk Chmielewski zaczynał swoją przygodę z komiksem nie był Papciem, ale Dziadziem Chmielem. Tak przynajmniej przedstawiał się młodym czytelnikom, kiedy po wyjściu z wojska w roku 1947 trafił do redakcji „Świata Przygód”. Tam zresztą szybko przekonał się, że praca w mediach do łatwych nie należy, a w tamtych czasach moż-

Tytus z woli cenzury

50-letni młodzian

Historia o Tytusie, Romku i A’tomku po raz pierwszy narysowana została w roku 1957. Komiks opowiadał o przygodach dwóch chłopców, którzy wzorem Flipa i Flapa znacznie różnili się pomiędzy sobą gabarytami. Tytusa spotkali całkiem przypadkiem w niechcący uruchomionej przez nich rakiecie. Początkowo więc najbardziej znany w Polsce szympans był aktorem drugiego planu. W redakcji „Świata Młodych” historyjka bardzo się spodobała, długo jednak nikt nie wiedział, co z nią zrobić – komiksy w tym czasie pachniały przecież kapitalizmem na równi z Coca Colą. Dlatego też na jego publikację zdecydowano się dopiero, kiedy w kosmos poleciał Jurij Gagarin. W samej decyzji o dopuszczeniu pierwszej historii o Tytusie do druku zdecydował zresztą pewien przypadek. Cenzor, który miał zatwierdzić materiał, zabrał część pracy do domu. Tam komiks zobaczył jego

Swego czasu Henryk Chmielewski poskarżył się, że młody człowiek przyniósł mu do podpisania bardzo sfatygowany egzemplarz komiksu. Zapytany, czy to książeczka jego taty, odpowiedział, że nie taty, tylko dziadka. Pozwala to sobie wyobrazić, jak ważną instytucją stał się w Polsce Papcio Chmiel. Co ważniejsze, przez cały ten czas w swoich komiksach starał się utrzymywać kontakt z młodym czytelnikiem. Właśnie dlatego pod koniec lat 80. Tytus zaczął nosić modne w tym czasie spodnie w paski, a w późniejszych czasach był graficiarzem albo jeździł na deskorolce. – W pewnym momencie niektórzy czytelnicy zaczęli narzekać, że Papcio jest za bardzo młodzieżowy i Tytus to nie jest już ten stary szympans, którego pamiętają z wcześniejszych odcinków – tłumaczy Mirosław Sobecki. Między innymi z tego powodu w ostatnich rysowanych przez siebie albumach autor postanowił zmienić trochę formułę. Inna sprawa, że kiedy zabierał się do rysowania historii o powstaniu warszawskim, musiał znaleźć sposób na to, jak swoich mało raczej poważnych bohaterów umieścić w ramach jednej z większych polskich tragedii narodowych. Stąd właśnie wziął się pomysł na album, w którym każda strona to jeden obrazek z dołączonym obok autorskim komentarzem. Kiedy książka trafiła na rynek, znawcy tematu byli zgodni, że w ten sposób do komiksu nie podszedł jeszcze nikt na świecie. Pomimo sukcesu Papcio zapowiedział jednak, że „Tytus, Romek i A’tomek jako warszawscy powstańcy” będzie jego ostatnim dziełem i zamierza udać się na zasłużony odpoczynek. – Na emeryturze wytrzymał trzy miesiące i znowu wziął się do rysowania – mówi jego asystent. Przed rokiem powstał więc komiks o Bitwie Warszawskiej. Zaraz po jego ukończeniu Henryk Chmielewski wziął się za bitwę pod Grunwaldem, która ukazała się właśnie w sklepach. Tym razem nauczony doświadczeniem, Papcio Chmiel nie wspomina już o emeryturze. Na jego biurku leży cała sterta historycznych opracowań i nowe plansze z narysowanymi już ramkami. Historia będzie traktować o wielkim zwycięstwie oręża polskiego. O którym, to jednak na razie tajemnica.

Romek i A’tomek Tytusa spotkali całkiem przypadkiem w niechcący uruchomionej przez nich rakiecie. Początkowo więc najbardziej znany w Polsce szympans był aktorem drugiego planu. na ją nawet było uznać za szczególnie trudną. Skierowana do młodego pokolenia gazeta działała bowiem pod ścisłą kontrolą Urzędu Bezpieczeństwa. W roku 1949 redakcje polskich gazet dostały od władz rozkaz wytypowania w swoich szeregach przedstawicieli tak zwanego „elementu niepewnego”. Nie trzeba chyba tłumaczyć, że odpowiedź, w której nie widniałoby żadne nazwisko, natychmiast uznana by została za brak proletariackiej czujności i dla nierozważnego naczelnego mogła oznaczać poważne problemy. W redakcji gazety przemianowanej już w tym czasie na „Świat Młodych” naturalnym kandydatem wydawał się być członek AK i powstaniec warszawski Henryk Chmielewski. Dziadka Chmiela uratował fakt, że w papierach miał wpisane pochodzenie robotnicze, a po wojnie odsłużył dwa lata w wojsku. Zamiast niego nominację dostał działacz harcerski Jerzy Kasprzak.

syn. Historia tak mu się spodobała, że tata nie miał innego wyjścia, jak zadzwonić do redakcji i zezwolić na druk. Nie oznaczało to oczywiście, że autor dostał od władz wolną rękę. Przez lata, zanim wziął się do rysowania, musiał oddawać do zatwierdzenia scenopis. Po jego ocenzurowaniu Papcio dostawał wskazówki, co jeszcze w jego kolejnym komiksie powinno się pojawić. Dlatego więc, kiedy Tytus, Romek i A’tomek wybierali się w podróż do ćwierć koła świata, po drodze musieli dać wycisk białemu rasiście gnębiącemu Murzynka, a w scenie końcowej byli zobowiązani do serdecznego uściskania radzieckich pionierów. Dopiero po uwzględnieniu poprawek powstawał odpowiedni scenariusz, a po jego zatwierdzeniu Papcio całą historyjkę rysował ołówkiem i umieszczał w napisy w dymkach. Na sam koniec, po ostatecznym sprawdzeniu komiksu, autor mógł wyciągać z szuflady tusz i farby.


25

Fot. Archiwum H.J. Chmielewskiego

|  fotoreportaż

Komiksy o „Tytusie, Romku i A’tomku” to najdłużej ukazująca się seria obrazkowych historii w Polsce. Przygodami zwariowanego szympansa i jego dwójki przyjaciół od ponad pół wieku pasjonują się kolejne pokolenia. Do tej pory na rynku pojawiło się już 36 albumów, a ich autor pomimo skończonych 88 lat narysował niedawno kolejny – 37. Nikt chyba nie wątpi, że Papcio Chmiel to instytucja sama w sobie.

Tytus Forever!


nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

26 fotoreportaż

|

Papcio Chmiel nie omieszkał wyróżnić wszystkich Czytelników „Gońca” wyjątkowymi pozdrowieniami prosto od Tytusa! Henryk Chmielewski podczas pracy nad muralem w Ogrodzie Różanym przy Muzeum Pow­ stania Warszawskiego.

17 czerwca 2011


Tytus Forever!

27

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

|  fotoreportaż

Fot. Artur Kaczorek

Najnowszy album o przygodach „Tytusa Romka i A’tomka” przenosi nas w mroczne czasy średniowiecza. Tym razem Tytus zostaje pasowany na rycerza i przyczynia się do zwycięstwa w bitwie pod Grunwaldem. „Tytus, Romek i A’tomek – w bitwie grunwaldzkiej 1410 roku z wyobraźni Papcia Chmiela narysowani”, podobnie jak dwa wcześniejsze albumy, to zestaw 40 kolorowych, zajmujących całą stronę plansz opatrzonych fachowymi komentarzami autora. Bohaterowie komiksu na Krzyżaków wyruszają wyposażeni w takie atrybuty średniowiecznych wojowników, jak np. prusakolep, kosz z jajkami czy sagan apetycznej wojskowej grochówki... Dzięki nim poznajemy alternatywną wersję przebiegu bitwy z 1410 roku wspartą jednak o całkiem poważny materiał źródłowy, jakim są niewątpliwie „Kroniki” Jana Długosza.

17 c


edukacja 6 - t y g o d n i o w y

p o r a d n i k

d l a

w Polsce i UK a m b i t n y c h

Anna Rączkowska

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Uczymy się przez całe życie, najpierw jako dzieci, potem w szkole... I tak w nieskończoność. Niektórym przyswajanie nowych rzeczy przychodzi z łatwością, innym sprawia trudność. Jak poradzić sobie z nauką? Tego też można się nauczyć.

Badania statystyczne pokazują, że najwyższe kierownicze stanowiska w dużych firmach zajmują wcale nie ci, którzy w szkole byli kujonami, ale ci, którzy nawet pomimo słabych ocen nauczyli się uczyć. Bez stresu i na luzie, dzięki czemu z fantazją mogą teraz wykorzystywać potrzebną wiedzę.

W rytmie Bacha Nie tylko melomani są zdania, że muzyka pomaga w uczeniu. Naukowcy dowodzą, że przyswajanie materiału będzie bardziej skuteczne, jeśli nauce będzie towarzyszyć muzyka znanych mistrzów baroku. Numerem jeden na tej „liście przebojów” jest Jan Sebastian Bach. Zaraz po nim naukę idealnie wspomagają utwory Amadeusza Mozarta, Arcangelo Corelliego, Jerzego Fryderyka Haendela, Jerzego Telemanna czy Antonio Vivaldiego. Muzyka wpływa nie tylko na sposób uczenia się i zapamiętywania, ale także na ogólny stan zdrowia. Są i tacy, którzy wierzą, że muzyka podnosi poziom inteligencji. Badania przeprowadzone w ostatnich latach wykazują, iż ucznio-

Naucz się uczyć wie i studenci, którzy słuchali utworów Mozarta, mieli wyższe wyniki w testach IQ. Dlaczego Mozart i Bach, a nie Lady Gaga lub Robbie Williams? Muzyka klasyczna ma wysoką częstotliwość dźwięków, zgodnych z rytmem pracy serca, co wycisza emocje, wpływa na harmonię między organizmem a zewnętrznymi bodźcami i ułatwia zrelaksowanie się.

Cuda natury Do skutecznej nauki potrzebna jest energia i intelektualna gotowość. Za tę drugą odpowiada lecytyna, podstawowy składnik tkanki mózgowej. Jest

Przyswajanie wiedzy a zmysły 5-10% 30% 50% 70-90%

uczy się najlepiej tego, co słyszy i o czym czyta tego, co widzi tego, o czym rozmawia z innymi tego, co stosuje w działaniu

17 czerwca 2011

obecna w każdej komórce naszego organizmu. To ona zwiększa wydajność intelektualną, poprawia pamięć i koncentrację. Warto więc zaopatrzyć się w preparaty lecytynowe albo skorzystać z naturalnych źródeł, jak np. soja, żółtka jaj czy lucerna. Z kolei na brak energii najlepsza reklama

jest wcale nie kawa, lecz... guarana. Ten owoc to prawdziwa bomba pozytywnej energii, w dodatku jest całkowicie bezpieczna i działa trzy razy skuteczniej niż kawa. Guarana pozwala funkcjonować intensywnie przez cały dzień. Nieoceniona przed egzaminami i w pracy do późna.


|  edukacja praca

Pozytywnie na naszą zdolność przyswajania wiedzy działa również otoczenie. Ponoć najlepsze są kolory pomarańczowy i żółty. Nie oznacza to, że natychmiast trzeba biec do sklepu z farbą i przemalowywać ściany. Wystarczą akcenty. Koszyczek z mandarynkami lub pomarańczami zadziała i kolorem, i zapachem. Jeśli jednak chcemy zaaranżować wcześniej pokój do nauki, oto kilka wskazówek. Warto więc sięgnąć po biel przełamaną intensywnym akcentem bądź pastelowy żółty czy pomarańczowy. Kolory te po-

magają się skutecznie skoncentrować, a zarazem pobudzają do nauki. W pomieszczeniu do pracy analitycznej najlepsze będą odcienie spokojne i czyste, takie jak stonowane beże, błękity lub szarości. Swoje prawa ma również praca twórcza, artystyczna. Tu można pozwolić sobie na nieco szaleństwa i zastosować wyraziste kolory, takie które pobudzą do twórczej aktywności, np. połączenie żółtego z zielonym.

Twardy akcent W nauce pomóc mogą również „skarby Ziemi”. Odmiana kwarcu zwana cy-

Czytanie Większość ludzi czyta w tempie około 200 słów na minutę. Dzięki ćwiczeniom można zwiększyć szybkość czytania od dwóch do pięciu razy. Oto podstawowe zasady szybkiego czytania: n  Nie poruszaj wargami, nie szepcz, nie powtarzaj w myślach poszczególnych słów. Czytaj oczami duże partie tekstu. Całą linijkę lub dwie. n  Odczytuj kilka wyrazów jednym

rzutem oka, nie wracaj do wyrazów już przeczytanych. n  Skup się na zrozumieniu toku myślenia w czytanym tekście. n  Wyczuwaj nastrój i uświadom sobie logiczną strukturę tekstu. n  Skoncentruj się na treści czytanego tekstu. Nie odpływaj myślami. n  Wódź długopisem za tekstem, by oko nie wracało do poprzednich wyrazów.

trynem i złoty topaz uspokajają, uwalniają od lęków i rozwijają wyobraźnię, a tym samym są pomocne przy pisaniu wypracowań. Można je trzymać w wolnej ręce lub na biurku przed sobą, tak aby od czasu do czasu padał na nie wzrok. Dobrym „duchem” jest kryształ górski, zdaniem znawców najlepiej w formie szczotki, czyli kilku zrośniętych kryształów albo piramidki. Kiedy stoi na miejscu do pracy jedna strona powinna być wyraźnie ustawiona w kierunku północnym. Koncentrację wspomagają także niebieski sodalit, lapis-lazuli, fioletowy fluoryt, ametyst, zwłaszcza przy

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Pomaluj nastrój

29

uczeniu się przedmiotów ścisłych i rozwiązywaniu zadań. Powyższe sposoby na lepsze przyswajanie wiedzy to oczywiście dopełnienie. Ucząc się powinniśmy wykonywać jak najwięcej operacji: mówić, pisać, rysować, porównywać, wyciągać wnioski, analizować, robić zestawienia, uzasadniać – po to, by zaangażować w proces uczenia się i zapamiętywania jak najwięcej zmysłów. Nieważne, czy dla kogoś ważniejszy będzie kolor ścian, śniadanie, sen czy spacer. Najważniejsze to znaleźć swoją drogę do efektywnego uczenia się. reklama

17 c


praca

|

Artykuł sponsorowany

30 edukacja

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Sposobów na zdobycie dyplomu ukończenia studiów jest wiele. Jednym z nich jest e-learning, czyli edukacja przez internet.

Studia po polsku na Wyspach? Nic prostszego! Do najbardziej znanych w Polsce uczelni kształcących za pomocą tej metody należy Polski Uniwersytet Wirtualny (PUW). Ma on swoich studentów na całym świecie: w USA, Emiratach Arabskich, na Cyprze, Korsyce… Jednak najwięcej jego zagranicznych żaków mieszka w Wielkiej Brytanii. Co tych wszystkich ludzi motywuje do podjęcia studiów na tej, a nie innej uczelni? Odpowiedzi jest kilka. Jedną z nich jest na pewno to, że studia na PUW-ie prowadzone są właśnie przez internet, dzięki czemu można zdobyć polski dyplom, mieszkając na przykład na Wyspach Brytyjskich.

Dlaczego e-learning? Zalet, jakie niesie ze sobą internetowa edukacja, jest bardzo wiele. Pierwszą z nich jest ta, że aby ukończyć studia, nie trzeba spędzać długich godzin na sali wykładowej. Jest to ważne zwłaszcza dla tych studentów, którzy z różnych względów nie mają możliwości częstego pojawiania się na uczelni. 17 czerwca 2011

Drugą jest oszczędność pieniędzy – nie wydaje się ich na dojazdy, noclegi, posiłki etc. – oraz czasu, który dzięki temu można poświęcić na sprawy zawodowe czy rodzinne. Kolejną niewątpliwą korzyścią wynikającą ze sposobu nauki oferowanego przez PUW jest to, że można uczyć się w dowolnym miejscu na świecie i w dowolnym czasie, gdyż wszystkie materiały edukacyjne dostępne są 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu.

Jak dokładnie wygląda nauka na PUW?

Student dostaje login i hasło do platformy zdalnego nauczania. Na niej wykładowcy zamieszczają harmonogram pracy na cały semestr, materiały dydaktyczne (multimedia, teksty, grafiki, fotografie, wykresy, filmy etc.), testy, quizy, zadania do realizacji oraz tematy do dyskusji na forum. Dostępna jest także możliwość przeprowadzania czatu z prowadzącymi zajęcia. W budynku uniwersytetu student musi pojawić się podczas sesji egzaminacyjnej oraz podczas nielicznych zjazdów konsultacyjnych. W trakcie

sesji żadnej taryfy ulgowej dla studentów nie ma. W końcu otrzymuje się przecież tradycyjny, uznawany na całym świecie dyplom ukończenia uczelni wyższej, niczym nieróżniący się od tego wydawanego na innych studiach. Trzeba też zaznaczyć, że studenci Polskiego Uniwersytetu Wirtualnego mogą na równi z innymi studentami starać się o zdobycie różnorodnych stypendiów, w tym: socjalnego, na wyżywienie, mieszkaniowego, za wyniki w nauce lub sporcie, specjalnego dla osób niepełnosprawnych oraz zapomogi losowej. Wszyscy, którzy spełnią warunki niezbędne do otrzymania wyżej wymienionych świadczeń, mają możliwość otrzymywania pomocy materialnej. „Każdy, kto ma dostęp do sieci, może mieć we własnym komputerze uczelnię. A uczelnia e-learningowa składa się z identycznych komponentów jak uczelnia tradycyjna. Student uczy się w ramach semestrów, poznaje te same przedmioty, komunikuje się z kadrą naukową, jest oceniany przez wykładowców, zdaje egzaminy, zalicza kolejne przedmioty. Inne są tylko: droga i narzędzia przekazu wiedzy

i umiejętności” – przekonuje dr Wiesław Przybyła, pełnomocnik rektora ds. studiów zdalnych uczelni.

Czy dam sobie radę? Ktoś powie: „To wszystko nie dla mnie, na pewno nie dam rady, nie znam się za dobrze na obsłudze komputera. Jak odnajdę się w tym systemie?”. Nic bardziej mylnego! O to, aby studenci nie mieli żadnych problemów z obsługą platformy e-learningowej, dbają administratorzy i specjaliści odpowiedzialni za jakość kształcenia. Organizują oni szkolenia służące temu, aby studenci jak najgłębiej poznali tajniki pracy na platformie i w rezultacie z łatwością i przyjemnością uczyli się w wirtualnych murach uczelni. Na koniec pozostaje nam już tylko zachęcić wszystkich, którzy chcą studiować po polsku, a nie chcą zmieniać swojego zagranicznego miejsca zamieszkania, do zapoznania się z ofertą edukacyjną PUW-u, która jest dostępna na stronie www.puw.pl. Już teraz możecie dołączyć do społeczności nowoczesnych, internetowych studentów, którzy cenią sobie nie tylko wolność, ale też i jakość.


17 c

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202


pieniądze

32 finanse

|

Jak płacić mniejsze rachunki urządzeń jest co najmniej kilka, więc po dodaniu wszystkich niewielkich oszczędności, okaże się, że z kilku funtów możemy zaoszczędzić nawet do kilkuset. nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Rachunki płyną jak woda Osoby, które płacą za wodę, często nie mogą uwierzyć, jak dużo tracą z powodu nieszczelnych kranów. Przykład? Przyjmijmy, że woda z cieknącego kranu kapie co 3 sekundy, czyli 20 razy na minutę. Kropla wody ma objętość około 0,2 ml, w ciągu minuty do kanalizacji spłynie blisko 4 ml wody. Łatwo wyliczyć, że w ciągu miesiąca wycieknie około 172 litrów wody!

Telefony Marnotrawstwo energii, gazu i wody to wyrzucanie pieniędzy w błoto – każdego roku w Wielkiej Brytanii traci się z tego powodu około 5 miliardów funtów. Faktycznie, przeciętne gospodarstwo domowe mogłoby zaoszczędzić około 250 funtów rocznie, gdyby tylko nauczyło się oszczędzać z głową. Anna Rączkowska Energia elektryczna wykorzystywana w domach uwalnia dwutlenek węgla do atmosfery. Każde gospodarstwo domowe w Wielkiej Brytanii wytwarza prawie sześć ton CO2 każdego roku, co wystarczyłoby na wypełnienie sześciu balonów ogrzewanych ciepłym powietrzem o średnicy 10 metrów. Przeciętne gospodarstwo domowe wytwarza więcej dwutlenku węgla niż jeden samochód w ciągu roku.

Pomijając kwestie zanieczyszczenia środowiska i globalnego ocieplenia, dom może być źródłem wielu innych niepotrzebnych wydatków. Kosztem, którego nie da się ominąć, jest rachunek za prąd. To jedna z bardziej poważnych pozycji w każdym domowym budżecie. Na początek warto sprawdzić, czy taryfa, którą proponuje nam dotychczasowy dostawca, jest dla nas najkorzystniejsza.

Elektryczny szok Są też oszczędności, które wymagają inwestycji w wyposażenie naszego domu. Możemy zacząć od energoosz-

Przytul dom 1.  Zainwestuj w uszczelnienie drzwi, okien i skrzynki na listy – jeśli będą się one otwierały na zewnątrz, aby zredukować ilość uciekającego ciepła, można w ten sposób zaoszczędzić 10-20 funtów rocznie. 2.  Rury doprowadzające ciepłą wodę mogą również przyczynić się do utraty ciepła. Izolacja rur do ciepłej wody po17 czerwca 2011

zwoli zaoszczędzić kolejnych kilkanaście funtów. 3.  Osłona na zbiornik z ciepłą wodą pozwoli na mniejsze zużycie ciepła i oszczędność rzędu nawet 15 funtów rocznie. 4.  Energooszczędne żarówki pozwolą zaoszczędzić ponad 78 funtów w okresie ich użytkowania.

czędnych żarówek, skończyć na lodówce. Fachowcy radzą, żeby inwestować w nowoczesny sprzęt, który zużywa znacznie mniej energii niż podobne urządzenia starszego typu. Kupując pralkę najlepiej nie kupować takiej, która zużywa więcej niż 2 kWh energii elektrycznej na jedno pranie. Kolejną sprawą są urządzenia w trybie standby. Sceptycy powiedzą, że dla kilkunastu funtów rocznie nie warto zawracać sobie głowy codziennym wyłączaniem telewizora czy komputera z sieci na noc. W każdym domu takich

Najwięcej można zaoszczędzić na telefonach – zarówno tych stacjonarnych, jak i komórkowych. Warto też również zwrócić uwagę na rachunki za kablówkę czy internet. Operatorzy regularnie przygotowują nowe oferty z niższymi cenami, ale nie zawsze je proponują ich starym klientom licząc na to, że nie będzie im się chciało zmieniać operatora. Warto zadać sobie trochę trudu na wyszukanie najbardziej odpowiednich ofert. Największym wrogiem wysokich rachunków telefonicznych jest korzystanie z nieodpowiednich dla nas taryf.

Oszczędzanie energii jest prostsze niż się wydaje Oto kilka zasad: 1.  Zasłanianie zasłon po zmierzchu zatrzymuje ciepło w środku mieszkania; w taki sposób można zaoszczędzić około 15 funtów rocznie. 2.  Zmniejszenie temperatury w mieszkaniu tylko o 1°C, gdy jest nam za ciepło, może pomóc zaoszczędzić do 10 proc. wartości rachunków za energię. 3.  Woda nie musi być ogrzewana do temperatury wrzenia. Ustawienie termostatu na 60°C zazwyczaj wystarcza. 4.  Najlepiej nie zostawiać telewizora lub wieży stereo w pozycji standby. Urządzenie zostawione w spoczynku i tak zużywa około 60 proc. energii, którą zużywa kiedy jest włączone. 5.  Pomóc może również regularne rozmrażanie lodówki i zamrażarki, aby lepiej pracowały.

6.  Należy unikać wkładania ciepłego lub gorącego jedzenia do lodówki – najlepiej poczekać aż wystygnie. 7.  Gdy tylko jest to możliwe, ustaw lodówkę lub zamrażarkę z daleka od kuchenki i kaloryfera. 8.  Korzystaj z garnków dostosowanych wielkością do rozmiaru palnika. 9.  Korzystaj z przykrywek do garnków. Pozwala to na zmniejszenie płomienia. 10.  Nie używaj więcej wody niż jest to konieczne. 11.  Skorzystaj z czajnika, aby zagotować wodę potrzebną do gotowania zupy. 12.  Aby zrobić grzanki, korzystaj z tostera, a nie z kuchenki. 13.  Unikaj wlewania zbyt dużej ilości wody do czajnika, ale pamiętaj o wymaganej minimalnej ilości wody.


|  budżet

pieniądze

W czasie kryzysu musimy szukać oszczędności także we własnym domowym budżecie. Od jakiegoś czasu w związku z tym w Wielkiej Brytanii propaguje się kryzysowe sposoby podreperowania własnych finansów. Do łask wróciły babcine i matczyne mądrości, które przydają się w ciężkich czasach. Oto kilka z nich do wypróbowania. dla nich kosz na śmieci. Przy odrobinie cierpliwości i kilku wskazówkom, z niechcianych „końcówek” mydła można zrobić nowe. Najpierw do plastikowego pudełka zbieraj mydlane resztki. Jeśli już zgromadzisz tyle, aby wystarczyło na nowe, do dzieła. Plastikowe naczynie z kawałkami mydła wstaw na chwilkę do mikrofali, nie dopuść do całkowitego rozpuszczenia, mydło musi być plastyczne, ale nie płynne. Uformuj z niego kulę tak jakbyś coś lepiła z plasteliny. Zanim utworzysz wymarzony kształt, możesz do mydlanej masy dodać kilka kropel ulubionego olejku zapachowego, na przykład lawendowego, migdałowego albo różanego. Pięknie wyglądać będą suszone płatki kwiatów albo zioła, na przykład suszony rumianek albo mięta. Wystarczy ruszyć głową, a kolejnych kilka funtów zostanie w kieszeni!

Anna Rączkowska Zamiast wydawać kilkadziesiąt funtów na kolejny peeling do ciała, przeszukaj kuchnię. Kilka łyżek cukru, najlepiej brązowego, kilka łyżek miodu, kilka kropel cytryny i masz idealny kosmetyk. Można też dodać rosnące przy domu zioła. Zaoszczędzisz przynajmniej dwa funty. A jeśli pomysł się spodoba, można rozpocząć prawdziwą domową produkcję kosmetyków.

Mydło z... mikrofali

Prezenty, prezenty

Nie wyrzucaj papieru dekoracyjnego i toreb na prezenty! Jeśli tylko nie są zapisane, po wyprasowaniu będą jak nowe i gotowe na nowy podarunek. Nawet z podartych kawałków można zrobić papierowy patchwork. Opakowanie będzie jeszcze bardziej oryginalne. Doskonałym dodatkiem na prezent może być niepotrzebne pudełko na buty. Wystarczy okleić je z wierzchu starym papierem dekoracyjnym albo bibułą. Tyle się mówi o recyclingu, a to doskonały jego przykład. Za kolorowy papier lub torbę w sklepach trzeba zapłacić od 1,50 do 5 funta!

Podane na tacy

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Funt do funta

To rewelacja ostatniego sezonu! Zatrzymasz w kieszeni sporo pieniędzy, bo przy odrobinie szczęścia możesz w Polsce skorzystać z samochodu sąsiada. To idealne rozwiązanie dla kogoś, kto chce odwiedzić rodzinę w innym mieście, zatrzymał się z dala od centrum albo czasowo musi pracować w kraju. Najpierw coś dla właścicieli iPhona lub iPoda. Na stronie carpoooling.pl istnieje specjalna aplikacja, dzięki której można przeszukać bazę wolnych miejsc w autach. Zgłoszenie wysyła się SMS-em, a potem czeka na odpowiedź kierowcy, który akurat jedzie tam, gdzie my. Strona działa też w drugą stronę – masz samochód i wolne miejsce zarejestruj się zaoferuj wspólną podróż. Działa to trochę na zasadzie nowoczesnego autostopu. Szerokiej drogi!

33

Wysłużoną paterę wystarczy z wierzchu potraktować papierem ściernym, posmarować klejem i okleić kawałkiem zmywalnej tapety albo grubszym papierem na prezenty. Będzie wyglądać jak nowa, a zaoszczędzimy około 5 funtów! Tych kilka wskazówek nie stanowi kompletnego poradnika czy kompendium wiedzy, ale może być inspiracją do rozsądniejszego gospodarowania domowym budżetem. reklama

Tanie podróżowanie w Polsce Coraz więcej osób używa co prawda bajecznie opakowanych i pięknie pachnących żeli do mycia ciała i rąk, ale sporo osób wierna jest tradycyjnemu mydłu. Koszmarem łazienek bywają jego resztki. Szkoda wyrzucać, ale trudno złapać, dlatego często wybieramy reklama

FIRMA KSIĘGOWA FRACTURE ZAPRASZA!      

ROZLICZENIA PODATKOWE – ZWROT PODATKU REJESTRACJA SELF EMPLOYED, PARTNERSHIP I LIMITED COMPANY REJESTRACJA I ROZLICZENIA PODATKU VAT ROZLICZENIA ROCZNE (P45, P60) POMOC W UZYSKANIU NIN, KARTY CSCS BENEFITY

AUTORYZOWANY AGENT HMRC DOJAZD DO KLIENTA!

(HEMEL HEMPSTEAD, WATFORD, LUTON I OKOLICE, LONDYN)

KONTAKT: KASIA 07868970474

17 c


po godzinach

34 rekreacja

|

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Dominika Waszka podróże na Oysterce

Piknik w środku miasta „Nie deptać trawy!”, „Szanuj zieleń!” – kto już trochę w Londynie mieszka, ten na widok takich nakazów i zakazów pewnie od razu parsknąłby śmiechem. Wylegiwanie się na wszelkich dostępnych trawnikach jest bowiem w Anglii powszechną formą relaksu. Tu trawa nie jest święta i służy do tego, by z niej korzystać. Przedstawiamy kilka popularnych miejsc na rodzinny lub romantyczny piknik. Sprawa pierwsza i zasadnicza to kierunek. W większości światowych metropolii, gdy na horyzoncie zjawia się upalny weekend, mieszkańcy szykują się do wyjazdów poza miasto. W Londynie wręcz przeciwnie: ludzie na pikniki jadą do centrum, tam bowiem zlokalizowanych jest kilka dużych parków, z których każdy na piknik nadaje się wyśmienicie, a do tego oferuje też łatwy dostęp do wielu innych, okolicznych atrakcji. Rzecz druga to ekwipunek. Tu żartów nie ma, bo jak głoszą ludowe po17 czerwca 2011

dania, na amatorów pikników czyhać może zły i przebiegły wilk! Aby więc rzeczownego wilka nie dostać, podstawowym elementem naszego piknikowego rynsztunku powinien być sprytny kocyk. Sprytny zaś o tyle, że z jednej strony wystarczająco gruby, by izolował od zimna i wilgoci, z drugiej zaś na tyle lekki i mały, żeby noszenie go nie stało się weekendową udręką. Kto na wyposażeniu sprytnego kocyka nie posiada, musi sobie takowy sprawić. Upolować taki można np. pod handlową nazwą „picnic kit” za grosze, w większości

sklepów sportowych. Ten wynalazek to nic innego jak podszyty aluminiową folią koc, który w niektórych wypadkach ma też kilka kieszeni – przydatnych, gdy nie chcemy zgubić kluczy lub dokumentów. Poza kocykiem, do prawdziwego piknikowania potrzebujemy jeszcze sprytnego koszyczka mieszczącego kanapki i napoje. Dobrze, gdy koszyczek jest owadoszczelny, a więc zamykany od góry na specjalne klapki – jeśli nie jest, warto przykryć go serwetą. Oczywiście, gdy jest to prawdziwie męska wyprawa w dzikie i groźne leśne ostępy, której trudom pierwiastek żeński mógłby nie sprostać... nie musimy taszczyć żadnych obciachowych koszyczków, które zamienimy na samochodową lodówkę, możliwie na kółkach oraz zestaw nieprzezroczystych toreb. Pamiętajmy bowiem, że park to miejsce publiczne, w którym nieskrępowana konsumpcja alkoholu bywa zakazana. Na szczęście jednak Brytyjczycy wierzą w cuda dokładnie przeciwne do tych znanych

z Kany Galilejskiej i uważają, że każdy napój wyskokowy po włożeniu do papierowej torebki zamienia się w wodę. Zgodnie z tym samym umysłowym algorytmem, dzieci do ok. 3. roku życia wierzą, że gdy zamkną oczy to znikną, ale... co kraj to obyczaj, a naszą rolą nie jest tu kpić, tylko się asymilować. Jak chcemy pochlać, to tylko z torby i koniec! Czego jeszcze nie robimy podczas piknikowania? Szanujemy prywatność sąsiadów i raczej nie zaczepiamy ich proponując np. wspólną imprezę, nie jest w dobrym tonie także straszenie osób jeżdżących na rolkach w nadziei, że się śmiesznie przewrócą, a gdy zdecydujemy się wypożyczyć łódkę pamiętajmy, że nie wszyscy muszą mieć ochotę na zabawę w Piratów z Karaibów. Gdy wszystko to mamy na uwadze, za oknem świeci piękne słońce, możemy wybrać się na miejski piknik z prawdziwego zdarzenia. Dokąd? W Londynie jest w czym wybierać!


|  rekreacja

po godzinach

Regents Park położone jest pełne egzotycznych atrakcji dla najmłodszych, londyńskie zoo. Alternatywą dla dzikich zwierząt może być kilkunastominutowy spacer wzdłuż kanału, którym dojdziemy do samego serca Camden Town. Tam w zależności od osobistych upodobań możemy pospacerować kolorowymi i przeludnionymi ulicami, skrytykować moralne zepsucie brytyjskiej młodzieży lub zawieruszyć się na kilka dni w klubowo-undergroundowej atmosferze tej wyjątkowej londyńskiej dzielnicy.

fot. Dion Crannitch / Flickr

Jest jednym z największych parków w śródmieściu Londynu i zdecydowanie najbogatszym w atrakcje. Latem dużą popularnością cieszą się łódki i rowery wodne, którymi możemy pływać wokół całkiem sporego stawu. Aby wypocząć po takim wiosłowaniu, idealnym miejscem są ciągnące się od wschodniej strony przepiękne kwiatowe ogrody. Przy północnej krawędzi parku, wzdłuż Prince Albert Road ciągnie się jedna z odnóg londyńskiego kanału rzecznego, a nad jego brzegiem

Hampstead Heath To zdecydowanie najbardziej oryginalny z londyńskich parków. Trochę oddalony od centrum, ale za to idealnie wręcz dziki, z bogactwem zakamarków, krzaków i sekretnych pomiędzy nimi ścieżek stanowi doskonałe miejsce na rodzinną lub nawet romantyczną wyprawę do lasu bez konieczności wyjeżdżania poza Londyn. Dodatkową atrakcją jest tu widok na panoramę północno-zachodniej części centrum oraz bliskość przepięknej, pełnej cichych restauracyjek i dyskretnych kawiarenek dzielnicy rozciągającej się od stacji metra Hampstead w kierunku Belsize Park.

Sama w sobie stacja Hampstead, znajdująca się na linii Northern Line jest doskonałym miejscem, aby zrobić dowcip nieobeznanym z nią znajomym. Mało kto bowiem wie, że jest to najgłębiej położona stacja londyńskiego metra i choć większość pasażerów używa windy, dostępne są tam kręte i ciągnące się w nieskończoność schody. Mniej więcej w ich połowie, człowiek zaczyna na serio obawiać się, że utknął w pętli czasu i nigdy się stąd nie wydostanie. Uwaga jednak, pokonanie schodów wymaga dobrej kondycji, odpuśćmy więc sobie żarty z cierpiącymi na nadciśnienie czy choroby serca.

Hyde Park To istny kolos wśród śródmiejskich parków: przejść go po przekątnej to prawie 2,5 kilometra marszu, po obwodzie – 6 km. Kluczowym jego punktem jest naprawdę sporych rozmiarów staw, po którym – podobnie jak w Regents Park możemy popływać łódką lub rowerem wodnym. Wokół jeziorka zwykle dostępne są także leżaki z widokiem na wodę, za których wypożyczenie trzeba jednak zapłacić. Za niewielką opłatą możemy też wypożyczyć rowery i po parku pojeździć, co – zważywszy jego rozmiary – wydaje się o wiele lepszym pomysłem niż chodzenie po nim piechotą. Z dodatkowych atrakcji w Hyde Parku mamy słynny Speakers Corner zlokalizowany w północno-wschodniej części, nieopodal stacji Marble Arch oraz długie odcinki równego i dobrej jakości asfaltu, który z pewnością docenią amatorzy wrotek i rolek.

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

fot. Rogelio Fernández / Flickr

fot. YY - http://www.flickr.com/photos/yoyo/

35

Hyde Park ma jeszcze tę zaletę, że dosłownie wszędzie jest stamtąd blisko. Od wspomnianej już północnowschodniej strony mamy zatłoczoną, ale jedyną w swoim rodzaju Oxford Street z nieprzebranym mnóstwem gigantycznych sklepów. Bardziej na południe rozciąga się bogata i pełna arabskich książąt Belgravia oraz Knightsbridge, a idąc dalej wzdłuż południowego brzegu parku miniemy najpierw Exhibition Road z mieszczącymi się na niej Science Museum oraz Natural History Museum, aby dojść do High Street Kensington. Możemy też zafundować sobie przyjemność spaceru w górę przepięknej Kensington Church Street i dostać się nią do kolejnego słynnego londyńskiego miejsca – Notting Hill. Wszystko to kwestia dobrych butów i wytrenowanych nóg. reklama

17 c


po godzinach

36 motoryzacja

|

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Widzisz FR-V? Uciekaj! Firmy ubezpieczeniowe ujawniły, że najbardziej pechowym modelem samochodu w Wielkiej Brytanii jest Honda FR-V. W ciągu ostatnich pięciu lat z ogólnej liczby 2529 właścicieli tego pojazdu aż 466 (18,4 proc.) osób złożyło wniosek o pokrycie strat spowodowanych różnymi wypadkami losowymi. Podobne fatum wisi nad Volvo XC90, Lexusem RX oraz Mazdą 5. Ponad 15 proc. właścicieli tych samochodów żądało pokrycia strat przez ubezpieczenie. Nie znaczy to oczywiście, że te modele są wadliwe albo niebezpieczne, w rzeczywistości uchodzą raczej za godne polecenia. To ich kierowcy mają po prostu pecha. Szczęściarzami są za to właściciele Mazdy 2 TS TD. W ciągu ostatniej pięciolatki zanotowano jedynie 9 wniosków o pokrycie kosztów wypadku z ich udziałem. Na liście farciarzy znaleźli się również kierowcy Nissana Skyline, Forda Focusa RS oraz Fiata Cinquecento. Dane zebrała porównywarka Confused.com.

Wśród fanów BMW miłość do tej marki jest bezwarunkowa. Po pojawieniu się nowej wersji Serii 1 pewnie się to nie zmieni. Ci, którzy jej nie kochają, zauważą pewnie z przekąsem, że auta z Bawarii nigdy nie uchodziły za specjalnie piękne.

Wojna o parking

Siedem wielkich sieci supermarketów dołączyło do rządowego programu walki z kierowcami, którzy bezprawnie parkują w miejscach dla niepełnosprawnych albo nielegalnie korzystają z zaświadczeń o inwalidztwie, które pozwalają na zajęcie zatoczek przy sklepach z charakterystycznym znakiem postaci na wózku. Ministerstwo Transportu wydało do tej pory 2,5 mln znaczków uprawniających do parkowania w takich miejscach, tzw. blue badges. Lawinowo rośnie jednak liczba kierowców, którzy inwalidów tylko udają. Aldi, Marks & Spencer, Morrisons, Sainsbury’s, Tesco, Waitrose i Lidl podpisały porozumienie, wedle którego możliwa będzie wymiana baz danych pomiędzy tymi firmami a władzami lokalnymi, a także zabezpieczenie druku, personalizacji i dystrybucji oryginalnych znaków blue badge. – Będziemy karać zdrowych kierowców, którzy nielegalnie parkują w miejscach przeznaczonych dla niepełnosprawnych – zapowiada przedstawiciel Morrisons. Program ma wejść w życie w styczniu przyszłego roku. 17 czerwca 2011

BMW Serii 1 Kochaj albo rzuć

Adam Skorupiński Na początek uwagi tych, którzy BMW gorącym uczuciem nie darzą. Zmiana w linii reflektorów przednich sprawiła, że Seria 1 wygląda, jakby dostała wytrzeszczu. Być może jest to wina mocnego, designerskiego „kopnięcia” z tyłu, który sprawia teraz wrażenie doczepionego z jakiegoś Golfa albo nawet Polo. Generalnie zarzut jest taki, że o ile zespół projektantów BMW radzi sobie z pojazdami większych rozmiarów, o tyle zadanie stworzenia małego auta miejskiego go przerasta. Zauroczeni niemiecką marką będą mówić, że nowa Seria 1 zbliżyła się pod

względem designu do ostatnich modeli Serii 5 i 6, co samo w sobie będzie już rozgrzeszeniem. Ponadto przód jest łudząco podobny do X1, a ten samochód może się naprawdę podobać. Siląc się na złudny obiektywizm, można stwierdzić, że nowa „jedynka” wzbudza pełny wachlarz emocji, co samo w sobie jest pewną wartością. Małe BMW znajdzie pewnie zarówno oddanych adoratorów, jak i zaciekłych wrogów. Seria 1 w nowym wcieleniu jest dłuższa, szersza, wyższa i pojemniejsza od poprzedniczki. Dodatkowo dzięki szerszemu rozstawowi osi pasażerowie siedzący z tyłu mają więcej miejsca na nogi. W środku zastosowano lepsze materiały i zgodnie z nową linią designu w większych mode-

lach wymieniono deskę rozdzielczą i kierownicę. Pod maską także zaszły zmiany. Pojawił się od dawna zapowiadany 1,6-litrowy silnik benzynowy z turbodoładowaniem, który generuje moc 136 bądź 170 KM (odpowiednio: (220 Nm i 250 Nm). Dla fanów jednostek wysokoprężnych jest silnik 2.0 litra o mocy 116, 143, 184 i 240 KM. Sześciobiegowa manualna skrzynia biegów jest standardem we wszystkich wersjach, natomiast ośmiobiegowy automat będzie oferowany jako opcja. Oficjalna premiera nastąpi na wrześniowej wystawie we Frankfurcie. Cena podstawowej wersji benzynowej 116i wyniesie na rynku brytyjskim £19,375, a najtańszy diesel będzie kosztować £20,195.


|  motoryzacja

po godzinach

37

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Skoda Superb Combi z najwyższej półki

Polacy mają do Skody podejście dwojakie. Z jednej strony jest to najlepiej sprzedająca się marka na rynku, a z drugiej to pożądanie podszyte jest kompleksem: „że też my nie robimy takich samochodów”, a w domyśle: „przecież mieliśmy Poloneza”. Powodem do dalszego podsycania tego dualizmu będzie z pewnością model Superb Combi w luksusowej odmianie Laurin & Klement, który zadebiutuje podczas salonu samochodowego w Brnie. Jeszcze większy luksus wyznaczają z zewnątrz liczne chromowane elementy wykończenia nadwozia oraz potężne 18-calowe koła, a w środku elegancka, ciemnobrązowa tapicerka ze skóry, deska rozdzielcza wykończona czarnym, fortepianowym lakierem oraz listwy progowe ze stali szlachetnej. Pod maską Skody Superb Combi Laurin & Klement znajdą się do wyboru dwa silniki benzynowe – 200-konne 2,0 TSI lub 260-konne 3,6 FSI V6 – lub jeden diesel o mocy 170 KM i pojemności 2 litrów.

Mini Coupe nie jest dla Jasia Fasoli

Czasy, gdy Mini było autem idealnym dla postaci typu Mr Bean, minęły bezpowrotnie. Mini w wersji nadwoziowej coupe ma być samochodem dla facetów, którzy cenią sobie wysokie osiągi, sportowe przeznaczenie i najmocniejsze silniki. Nowy model otrzyma także mocno utwardzone, usportowione zawieszenie. To samochód dwudrzwiowy i dwuosobowy. Jego zawieszenie jest o 2,9 cm niższe niż w zwykłym mini. Auto wyposażono m.in. w tylny spojler, który automatycznie podnosi się podczas jazdy z szybkością przekraczającą 80 km/h. Źródłem napędu podstawowego Mini Coopera Coupe będzie silnik benzynowy o mocy 122 KM, pod maskę auta oznaczonego literkami SD trafi jednostka wysokoprężna o mocy 143 KM, zaś fani osiągów będą mogli wybierać spośród Coopera S (184 KM) i John Cooper Works (211 KM). Ta ostatnia wersja to już prawdziwa rakieta – samochód rozpędza się do 100 km/h w 6,4 s oraz osiąga prędkość maksymalną 240 km/h. Już jednak podstawowa, 122-konna wersja przyspiesza do 100 km/h w 9 sekund i osiąga prędkość 204 km/h. Samochód, a właściwie cała nowa linia samochodów będzie miała swoją premierę we wrześniu na wystawie we Frankfurcie, a do salonów w Wielkiej Brytanii pierwsze Mini z nadwoziem coupe wjadą tuż po nim.

17 c


po godzinach

38 gadżety

|

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

CUDO TYGODNIA Lornetka Jamesa Bonda Zdarzyło się wam kiedyś zobaczyć coś, w co nikt wam później nie chciał uwierzyć? Więc było to już po raz ostatni. Nasza wiarygodność znacznie wzrośnie, kiedy zaopatrzmy się w lornetkę sprzężoną z niewielką kamerką. Urządzenie wyposażone jest w matrycę o rozdzielczości 1,3 Mpx. Nie nadaje się więc dla kogoś, komu marzy się zwycięstwo w konkursie „Wildlife Photographer of the Year”. Zamontowane w aparacie 16 MB pamięci SDRAM spokojnie powinno wystarczyć na zapisanie na niej do 50 zdjęć w maksymalnej rozdzielczości lub krótki filmik. Wymarzony ekwipunek Jamesa Bonda domowego chowu. Googluj: Mr iSpy Digital Camera Binocular Cena: £16,95

APP TYGODNIA Sleep Cycle Alarm Clock

Nintendo Wii U Na zakończonych niedawno w Los Angeles targach E3 firma Nintendo zaprezentowała urządzenie, które w przyszłym roku ma się stać następcą popularnej konsoli Wii. Właściwie nie była to jeszcze konsola, ale kontroler, który będzie z nią współpracował.

O samej konsoli wiadomo na razie jedynie tyle, że napędzać ją będzie specjalnie dla niej skonstruowany przez Intel wielordzeniowy procesor. Jej obudowa przypomina trochę stare Wii i Xbox 360. Z telewizorem łączyć się będzie za pomocą kabla HDMI i zaoferuje nam obraz Full HD. Posiadać będzie nieznanej pojemności pamięć Flash oraz wejście na karty SD i port USB pozwalający na podłączenie dodatkowych nośników danych. Jeśli chodzi o wspomniany wcześniej kontroler, to od razu narzuca się skojarzenie z tabletem. Wszystko przez dotykowy (pozbawiony jednak funkcji multi-

touch) ekran o przekątnej 6,2 cala. Może on pełnić rolę ekranu pomocniczego – dokładnie tak jak w kieszonkowym Nintendo DS. W tym przypadku będzie na nim wyświetlany na przykład ekwipunek naszej postaci. Dodatkowo, możemy używać go jako celownika czy też choćby ekranu przy wideorozmowach. Mają to umożliwić zamontowane w nim dwa głośniki, mikrofon i dwie kamery. Dodatkowo na wyposażeniu znalazły się żyroskop i akcelerometr. Podobno część gier może działać na samym kontrolerze, jednak w tym przypadku nie będą to raczej tytuły o największych wymaganiach. (ryk)

PlayStation Vita wita Krótko mówiąc aplikacja ta ma za zadanie obudzić nas w odpowiednim momencie, tak abyśmy później przez cały dzień czuli się wyspani i pełni energii. Jej twórcy wykorzystali tutaj fakt, że pobudka w określonych fazach snu skutkuje uczuciem zmęczenia i niewyspania, a w innych – wypoczęcia i gotowości do rozpoczęcia nowego dnia. Aby znaleźć ten najodpowiedniejszy moment, programik przez kilka dni rejestruje nasz sen. W różnych jego fazach nasze ciało po prostu zachowuje się inaczej – staje się bardziej ruchliwe bądź całkowicie spokojne. Zebrane dane aplikacja przerabia na odpowiedni schemat pobudek i od tej pory jesteśmy już świeży i wypoczęci. Platforma: iPhone Cena: £0,59 17 czerwca 2011

Na targach E3 swoją najnowszą przenośną konsolę pokazało również Sony. Gadget nosi nazwę Vita i zdaniem przedstawiciela koncernu Kazy Hirai ma być tak dobry, że zamaże granice pomiędzy tym co realne, a tym co wirtualne. Grami na Vita sterować będzie można zarówno za pomocą tradycyjnych przycisków i gałki, jak też akcelerometru i ekranu dotykowego. Ten ostatni ma być wykonany w technologii OLED

i ma mieć przekątną 5 cali. Sporo wiadomo już o funkcjach nowej konsoli. Hirai zapewnił, że możliwe będzie między innymi prowadzenie rozmów online z innymi graczami w trakcie rozgrywki (usługa Near). Połączenie z internetem ma umożliwiać zarówno Wi-Fi jak i obsługa sieci 3G. PlayStation Vita będzie kosztować od 235 do 280 funtów. Konsola ma się ukazać na rynku jeszcze w te wakacje.

Dane techniczne n  P rocesor: ARM Cortex-A9 core

(4-rdzeniowy) n  K arta graficzna: SGX543MP4+ n  W ymiary: 182,0 × 18,6 × 83,5 mm n  E kran: 5 cali (16:9), 960 × 544,

OLED, pojemnościowy n  K amery: przednia, tylna n  D źwięk: Wbudowane głośniki

stereo, wbudowany mikrofon n  C zujniki: Sześcioosiowy system

czujników (trójosiowy żyroskop, trójosiowy akcelerometr), trójosiowy kompas elektryczny n  K omunikacja bezprzewodowa: 3G, WiFi, Bluetooth 2.1+EDR n  C zytnik kart Flash n  Z tyłu konsoli znajdować się będzie trackpad działający w technologii multi-touch


Wysyłaj pieniądze do Polski przez internet!

Regulamin promocji „£1” dostępny na www.PrzekazyPieniezne.com


po godzinach

40 styl

|

Faceci w gajerach nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Dominik Waszek

Dla zdecydowanej większości z nas słońce i wysokie temperatury łączą się z o niebo lepszym samopoczuciem. Są jednak i tacy, którzy wręcz przeciwnie – widząc, że zapowiada się piękny i słoneczny dzień – wzdychają zrezygnowani. Mowa o facetach w gajerach, którym biurowy dress-code nie pozostawia zbyt dużego wyboru. Pół biedy, gdy pracujemy w klimatyzowanym biurze, kłopot zaczyna się dopiero, gdy musimy je opuścić, biegać ze spotkania na spotkanie i załatwiać tysiące spraw, przy których świeży wygląd i dobre samopoczucie zdecydowanie ułatwiają nam zadanie. A tu skwar, gorąco, krawat ciśnie pod szyją, pot spływa spod pach i wiemy, że nawet gdyby się dało, nie moglibyśmy zdjąć marynarki. Gorące lato w pracy biurowej to nic przyjemnego, jednak czasem można te dolegliwości przynajmniej trochę złagodzić. Najczęściej wystarczy po prostu dobrze wybrać garnitur. 17 czerwca 2011

Krewni i znajomi wełny Wełna wielu z nas kojarzy się z chłodnymi, zimowymi dniami, nie ma jednak nic bardziej mylnego. Jest ona najlepszym tworzywem na letnie garnitury, a jej lekkie odmiany będą nie tylko przewiewne, ale i odporne na gniecenie. Należy jednak pamiętać, że do większości wysokogatunkowych materiałów dodaje się niewielką ilość sztucznych włókien, co jest nam na rękę, bo zwykle zapobiega pochłanianiu zapachów. Inne dobre na letnią porę tkaniny to np. bawełna, diagonal bawełniany, płótno dżinsowe, len, czy jedwabna bureta.


|

po godzinach

Nie tylko „gajery”

Koszula „robi” garnitur Latem nosi się zwykle materiały o jaśniejszych tonacjach, ich właściwy kolor zależy jednak od przeznaczenia. Do biura najlepiej wyglądają różne

Świat letniej, męskiej mody nie kończy się jednak na garniturach i jeśli biurowe zasady na to pozwalają, możemy także pokusić się o kilka tzw. „casualowych” kreacji. W modzie, jak co roku jest kilka klasyków, wobec których nie można przejść obojętnie. Mowa np. o tweedowych marynarkach w niezliczonej ilości dostępnych na rynku wzorów, bawełnianych spodniach, sportowych koszulach, klasycznych koszulkach polo, czy swetrach w serek i rozpinanych „cardiganach”. Tak ubrany dżentelmen to świetny partner zarówno w interesach, jak i na niezobowiązującym drinku.

Dobieramy skarpetki i buty Buty to jeden z najważniejszych elementów męskiego stroju, bo to właśnie on określa charakter całej reszty. Generalnie męskie obuwie da się podzielić na to z zamkniętą i otwartą przyszwą. Pierwsze to buty potocznie zwane „oxfordami”, które należą do najbardziej eleganckich. Z powodzeniem założymy je więc do wieczorowego garnituru czy nawet smokingu. Nieco mniej zobowiązujące są buty z otwartą przyszwą, czyli tzw. „derby” lub „bluchery”. Odradzamy zakładanie ich do smokingów, wciąż jednak świetnie nadają się do większości eleganckich garniturów. Gdy mowa o bardziej codziennych, casualowych odmianach obuwia, znajdziemy w sklepach przynajmniej kilka z nich, jak choćby wszelkiego rodzaju mokasyny, buty zamszowe, płócienne, czyli tzw. żeglarskie oraz buty ze sprzączkami czy innymi zdobieniami. Ich jednak lepiej nie łączyć z koszulą i krawatem, chyba że mowa o odważnych, imprezowych kreacjach polegających na mieszaniu i łączeniu ze sobą rożnych stylów. Wcale nie mniej ważnym, choć często niedocenianym elementem męskiej garderoby są także skarpetki. Mogą one dopełnić lub całkowicie zepsuć cały wysiłek, jaki włożyliśmy w skomponowanie właściwego stroju. Pamiętajmy więc, że z pewnością nie popełnimy błędu stosując klasyczną w tej mierze zasadę i dobierając skarpetki tak, aby ich kolor był zawsze przynajmniej o ton ciemniejszy od koloru spodni. Inna zasada mówi z kolei, że skarpetki powinny być tak ciemne jak buty, choć oczywiście nie mogą zbytnio kontrastować ze spodniami czy innymi częściami garderoby. Ostatnia rzecz to długość. Kupując skarpetki pamiętajmy, że muszą one być takiego rozmiaru, aby spod nogawki nigdy nie było widać gołej łydki! Do mokasynów i butów żeglarskich skarpetek nie zakładamy w ogóle, a wzorzyste odmiany ubieramy raczej do stroju sportowego lub spacerowego. Wówczas najbardziej dominujący na skarpetce kolor dobieramy tego, którego najwięcej jest w naszym stroju. nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

odcienie szarości i beżu, które dobrze komponują się niemal z każdym kolorem koszuli. Na prywatne okazje lepsze są natomiast zgaszone popiele, beże czy też zielenie. Idąc na zakupy, starajmy się wybrać jak najbardziej uniwersalny i klasyczny krój, do którego w razie potrzeby będzie się dało dobrać jak najwięcej kolorystycznych dodatków. Użyjmy więc wyobraźni (swojej lub partnerki) i pamiętajmy, że nic tak nie zmienia charakteru garnituru, jak koszula i krawat. W zależności od koloru i fasonu potrafią one zamienić najbardziej sztywniacki „gajer” w odjechaną, imprezową kreację lub odwrotnie. Porządne letnie garnitury nie są jakoś szczególnie drogie, pamiętajmy jednak, że fundując sobie takie „klasyk”, warto w niego zainwestować, bo ma on szansę służyć nam przez całe lata. Z tego samego powodu koniecznie trzeba go przymierzyć, chwilę na sobie ponosić i dobrze „poczuć go na sobie”. Najważniejsza, koniec końców, jest tu przecież nasza swoboda i wygoda użytkowania.

styl 41

17 c


dom

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

42 kuchnia

|

Kto z nas choć raz nie spróbował chińszczyzny i nie rozpoczął swojej z nią przygody od czegoś w pięciu smakach? Wszyscy przecież doskonale wiemy, że są one fundamentem chińskiej kuchni i żelazną pozycją w menu każdej przyzwoitej orientalnej restauracji. Kto jednak tak naprawdę zna ową magiczną piątkę i wie, co w niej szczególnego? Chińska kuchnia kryje wiele fascynujących tajemnic.

Kuchnia na piątkę 17 czerwca 2011


|  kuchnia dom

Świat chińskiej kultury i tradycji zdecydowanie dzieli się na pięć. Mowa tu najczęściej o żywiołach, których nad Żółtą Rzeką mają o jeden więcej niż w Europie. Według chińskich wierzeń świat składa się z ziemi, wody, ognia, drzewa oraz metalu i póki wszystkie te elementy pozostają w równowadze, mamy do czynienia ze stanem, który w zachodniej kulturze moglibyśmy nazwać zdrowiem. Co ciekawe, kuchnia i medycyna od tysięcy lat były przez Chińczyków traktowane jako dwie strony tego samego medalu, stąd też przekonanie, że aby zachować naturalne zdrowie wystarczy wspomniane pięć żywiołów wrzucić do jednego woka i dokładnie wymieszać. Jest to oczywiście duże uproszczenie, choć z grubsza na tym właśnie polega dobór owych pięciu słynnych smaków. Każdy z żywiołów powiązany jest bowiem z etapami życia człowieka, jego emocjami, funkcjami życiowymi, a także z narządami wewnętrznymi. Co więcej, żywioły mają też swoje ulubione produkty, potrawy, składniki, a nawet sposoby ich przygotowania. Prawdziwe chińskie gotowanie, które uważane jest za taką samą sztukę jak choćby malarstwo czy muzyka polega mniej więcej na tym, żeby z tych pięciu żywiołów skomponować smaczny i zdrowy posiłek.

Gorzki ogień, kwaśne drzewo Odpowiednikiem drzewa w kuchni są wszelkie kwaśne smaki i zapachy, „drzewny” pokarm to najczęściej pszenica, a sposób przygotowania jedzenia, to jego kiszenie i marynowanie. Ogniste smaki nie są w Chinach wcale pikantne, ale gorzkie i towarzyszy im lekki zapach spalenizny. Możemy go posmakować np. w sosie z czarnej fasoli popularnym daniu w wielu orientalnych restauracjach. Proces przygotowywania jedzenia to wędzenie, a za najbardziej ognisty rodzaj pożywienia uważają tam ryż. Ziemi podlega większość przyjemnych zapachów i słodkich smaków, kojarzone jest z nią proso oraz proces kandyzowania. Ostre i pikantne smaki zarezerwowane są dla metalu, tutaj też mieszczą się wszelkie przyprawy, a najbardziej metalowy smak ma według Chińczyków owies. Natomiast wszelkie nieprzyjemne smaki i zapachy, sól i marynowanie w niej, a także fasolę przypisuje się wpływom wody. Tak mniej więcej wygląda słynne pięć chińskich smaków, jest to jednak bardzo sucha i uproszczona teoria. W praktyce bowiem Chiny są tak ogromnym krajem, że trudno nawet mówić o jakiejkolwiek

jednej i tradycyjnej kuchni. Gdy przyjrzeć się bliżej regionalnym zwyczajom kulinarnym Chińczyków, da się jednak zauważyć pewne prawidłowości.

Po pekińsku, szanghajsku, kantońsku Na północy kraju króluje tzw. kuchnia pekińska, pełna najrozmaitszych produktów mącznych: makaronów, naleśników, knedli i bułeczek z pary. Tutaj też większość potraw piecze się i smaży w głębokim tłuszczu, a na stołach pojawia się sporo czerwonego mięsa, głównie baraniny i jagnięciny. Południe natomiast to znacznie bardziej wyrafinowana kuchnia kantońska, gdzie na stołach niepodzielnie panują ryby i owoce morza. Ciepły klimat sprzyja uprawie owoców, które dodaje się tam często do dań mięsnych. Charakterystyczne dla tej części kraju jest też zamiłowanie do długoziarnistego ryżu. Wschodnie Chiny to kraina o największym dostępie do morza, jest tam też sporo rzek i jezior. Dominuje tu kuchnia szanghajska, a na stołach pojawia się dużo najrozmaitszych wodnych stworzeń, z których wiele może nie przypaść do gustu przeciętnego Europejczyka. Na szczęście lubią tu także warzywa, które często stanowią żywieniową podstawę. Zachód natomiast charakteryzuje najżyźniejsza w całych Chinach ziemia, dająca obfite plony zbóż, warzyw i owoców i to one stanowią tu główne pozycje menu. Dla tego regionu charakterystyczne są też potrawy bardzo pikantne oraz wędzone.

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Dominik Waszek

43

Mleko i kacze jęzory Ciekawostką jest natomiast, że w całych Chinach niemal zupełnie nie jada się produktów mlecznych. Idea spożywania wydzieliny zwierzęcych gruczołów wydaje się chińskim smakoszom tyleż egzotyczna, co i obrzydliwa. Nie spotkamy tu więc raczej śmietany ani twarogów, a jedyny ser, na jaki możemy liczyć to ten sojowy, czyli tofu. Nie bardzo natomiast wiadomo skąd pochodzi i jak to się stało, że wciąż jeszcze trwa chińskie zamiłowanie do kaczek. Są one tam często hodowane w tradycyjny, ten sam od wielu wieków sposób i uważane za narodowy rarytas. Świadczyć o tym może choćby słynna na europejskich stołach kaczka po pekińsku. Tradycyjnie nie jest ona jednak jedną potrawą, ale całą serią dań w postaci wystawnej uczty, kiedy to kolejno podaje się potrawy przygotowane z kaczego mięsa i podrobów, nie wyłączając szczytu dobrego smaku, czyli potrawki z kaczych języków. Na całe szczęście jednak takich rarytasów nie uświadczymy w większości tanich, chińskich jadłodajni w brytyjskiej stolicy.

17 c


dom

44 hobby

| Niezłe ziółko

Duszenie na miękko

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Duszone smakuje zupełnie inaczej niż smażone czy pieczone, a jest to głównie zasługą długiego czasu i odpowiednio niskiej temperatury przygotowania posiłku. Duszenie jest idealnym rozwiązaniem dla twardych mięs, nie najlepiej jednak sprawdza się, gdy chodzi o warzywa.

Mięta Uprawiana jest głównie w strefie umiarkowanej półkuli północnej, a także w Australii i na Tasmanii. W kuchni świetnie sprawdza się jako dodatek do zup, sałatek, farszy czy słodyczy, a także jako przyprawa do baraniny czy główny składnik sosu miętowego. W medycynie ceni się jej właściwości łagodzące w zaburzeniach trawiennych, skurczach żołądka oraz przy chorobach wątroby i dróg żółciowych. Mięta pobudza łaknienie i trawienie, działa przeciwskurczowo i wiatropędnie. Ciekawą jej właściwością jest działanie bakteriobójcze. Mięta radzi sobie z wieloma odpornymi nawet na silne antybiotyki zakażeniami. Obniża również ciśnienie krwi i właściwie nie posiada skutków ubocznych.

Mówiąc najprościej, duszenie polega na powolnym i długotrwałym poddawaniu jedzenia działaniu wyższej temperatury, w tłuszczu, ale z małym dodatkiem wody. Ona jest tu najważniejsza, bo sprawia, że temperatura nie przekracza 100°C, a przez to udaje się wydobyć

Sezon na truskawki Mało kto wie, że truskawki są dziełem przypadku. Powstały zaledwie 200 lat temu z nieumyślnego skrzyżowania amerykańskich i chilijskich poziomek. Od razu zrobiły furorę na całym świecie, na stałe zakorzeniły się także w umiarkowanym klimacie Starego Kontynentu.

Truskawki w przydomowych ogródkach możemy sadzić od wczesnej wiosny do jesieni, a plony zbierać już najbliższego lata. Dzięki dużemu urozmaiceniu odmian, od wczesnych do bardzo późnych, smakiem europejskich truskawek możemy cieszyć się od początku maja aż do końca września. W supermarketach dostępne są jednak te pochodzące z cieplejszych krajów, którymi cieszyć możemy się przez okrągły rok.

reklama

WIN Pub

ZAPRASZA od 8 pm do późna POLSKA DYSKOTEKA

w każdą niedzielę – DJ Batima

DYSKOTEKA

w każdą sobotę – DJ Gerardski • promocje drinków!!! • wstęp wolny • polskie kanały sportowe 17 czerwca 2011

50 High St. Acton London W3 tel. 020-8992 0234

Pols Dys w ka nied DJ B Dys w ka sobo Gera od 8


|  przepisy dom

rozpoczęty! A doprawdy jest czym! Truskawki zawierają więcej witaminy C niż cytryna czy grejpfrut, są też świetnym źródłem pektyn, które obniżają ilość wchłanianego cholesterolu i korzystnie wpływają na naturalną florę bakteryjną. Zawierają również ważne dla zdrowia mikro- i makroelementy: wapń, magnez, mangan, sód, potas, jod, miedź i krzem, są też doskonałym źródłem witaminy B. Kogo to nie przekonuje, może je po prostu jeść dla wyśmienitego smaku.

Krakus z ogórkiem Zaczęło się przed wielu laty, gdy odżywka do włosów znalazła się w jednej butelce z szamponem. Potem już poszło z górki: telefony stopiły się w jedno z komputerami, terenowe samochody z miejskimi maluchami itp. Dziś kupując egzotyczne wakacje dostaniesz gratis szczepionkę przeciw dziwacznie brzmiącej chorobie i ubezpieczenie na życie, jeśli nie zadziała. Czemu więc świat alkoholi miałby oprzeć się trendowi „dwa w jednym” czy „buy one, get one free”? Panie i panowie: dobra wódka i zagrycha w jednym!

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

z potrawy dodatkowe walory smakowe. Aby jednak prawidłowo udusić np. mało kruche mięso, musimy zostawić je pod przykryciem przez dłuższy czas i pamiętać o częstym mieszaniu. Do duszenia można dodawać rozmaite przyprawy, nadające potrawie wyjątkowy smak. Mięsa podaje się zwykle z sosem, tym bardziej aromatycznym, im dłużej „przegryzał się” podczas duszenia. Tłuszcz, który stosujemy nie musi mieć wysokiej temperatury rozkładu, najlepiej jednak używać oleju lub oliwy z oliwek. Pod koniec, dla smaku można też dodać odrobinę margaryny czy masła. Jak dusić? W przykrytym naczyniu i na niezbyt mocnym ogniu, sprawdzając często, czy potrawa nie przywiera do dna i niekiedy dolewając wody. Kluczowa dla duszenia jest para, która przyczynia się do rozluźnienia tkanek np. mięsa i w rezultacie zmiękcza potrawę. Nie najlepiej sprawdzi się natomiast duszenie w przypadku warzyw, bowiem w trakcie długotrwałego procesu najczęściej tracą one nie tylko większość walorów odżywczych, ale również smakowych.

45

Poleca dystrybutor marki Krakus: www.polishbooze.co.uk

Sposób przyrządzenia: Do kieliszka o poj. 50 ml wlewamy 20 ml syropu z limonki. Następnie w kieliszku umieszczamy małego ogórka. Po łyżeczce wlewamy wódkę Krakus oddzielając wizualnie syrop od wódki.

Sposób spożycia: wypijamy jednym haustem przegryzając na koniec ogóreczkiem, co powoduje przyjemne doznanie smakowe.

Porady barmana: Drinki należy podawać zawsze zimne i zawsze świeże. Przed podaniem naczynia powinno się schłodzić, np. umieszczając na 10 minut w zamrażarce aż do lekkiego

oszronienia albo wsadzając do nich kostki lodu. Chłód gwarantuje lepszy smak. Nigdy jednak nie używaj słabo zamrożonego lodu, bo koktajl będzie zbyt wodnisty.

reklama

17 c


dla ciała

46 zdrowie

|

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Niesłodkie życie cukrzyka Dominik Waszek

produkuje też więcej insuliny, aby umożliwić jej transport i utylizację w komórkach. U zdrowego człowieka cukier jest więc przyswajany przez organizm i wszystko działa prawidłowo. Kłopoty zaczynają się, gdy insuliny jest za mało lub gdy jest ona kiepskiej jakości i nie spełnia swojej roli. Wtedy niedożywione komórki zaczynają głodować, a w dodatku krążący we krwi cukier może uszkadzać narządy wewnętrzne. Taka sytuacja to właśnie cukrzyca.

za sprawą niezdrowego trybu życia. Niebagatelne znaczenie ma tu nadwaga, brak aktywności fizycznej oraz nadmiernie kaloryczna i bogata w cukry proste dieta, która mówiąc w dużym uproszczeniu po prostu psuje nam insulinę.

Cukrzycy wbrew pozorom wcale słodkiego życia nie mają. Nie dość, że z reguły stronią od słodyczy, to jeszcze muszą dobrze wiedzieć, co i kiedy jedzą, a także często badać, czy w ich krwiobiegu nie ma za dużo glukozy. Co Geny czy nadwaga? jednak naprawdę przeraża, Są jej dwa typy. Co dziesiąty diabetyk to że na każdych 100 diabe- rodzi się z trzustką, która nie produku- Co 3 lata lub częściej tyków przypada 100 innych, je insuliny lub wytwarza jej za mało. Nie wiadomo dokładnie jakie są tego Cukrzyca typu drugiego rozwija się którzy nie wiedzą, że są cho- przyczyny, ale tego rodzaju cukrzycę latami, są jednak pewne objawy morzy. A diabeł tkwi w insulinie. diagnozuje się zwykle w wieku mło- gące wskazywać, że jesteśmy na nią naInsulina to hormon produkowany w trzustce przez tzw. komórki beta. Jest on o tyle ważny, że bierze udział w całym szeregu procesów związanych z przemianą materii. Najważniejszymi z nich są bezspornie te związane z przetwarzaniem węglowodanów na glukozę, czyli podstawowe paliwo ludzkiego organizmu.

Klucz do komórki Magazynowaniem glukozy w organizmie zajmuje się wątroba i to z niej pochodzi aż 40 proc. dziennego zapotrzebowania na to niezbędne paliwo. Pozostałe 60 proc. bierze się z pożywienia i jest uwalniane do krwiobiegu wkrótce po posiłku. Aby jednak cząsteczki glukozy mogły dostać się do wnętrza naszych komórek, potrzebują swego rodzaju klucza, jakim jest właśnie insulina. Mówiąc obrazowo, otwiera ona komórkę i wpuszcza do niej cukier. Nasze organizmy są tak mądrze zaprojektowane, że gdy po posiłku wzrasta poziom glukozy we krwi, trzustka 17 czerwca 2011

dzieńczym, leczy stałym podawaniem insuliny w zastrzykach i nazywa cukrzycą typu 1. U 90 proc. diabetyków trzustka wytwarza insulinę, która jednak nie spełnia swojej funkcji. To tzw. cukrzyca typu 2, o której wiadomo znacznie więcej. Na jej powstawanie mają wpływ czynniki genetyczne, ale najczęściej fundujemy ją sobie na własne życzenie,

rażeni. Zwiększone pragnienie, nieuzasadniona utrata wagi, powtarzające się zakażenia dróg moczowych, grzybice, senność, osłabienie, częste oddawanie moczu to tylko niektóre z niepokojących symptomów. Cukrzycę diagnozuje się na podstawie badania poziomu cukru we krwi, lepiej jednak wcześniej podzielić się swoimi wątpliwościami z lekarzem. Objawy,

Cukier nam nie podskoczy Podstawą przeciwcukrzycowej profilaktyki jest właściwa dieta. Oto kilka prostych i sprawdzonych sposobów, aby trzymać cukier pod kontrolą. n Jedz często, regularnie i w niewielkich porcjach. Zadbaj, by posiłki zawierały podobną ilość węglowodanów. n  Unikaj wszystkiego, co jest dodatkowo posłodzone, oszczędź też sobie nadmiaru soli i pikantnych przypraw. n Gdy już o tym mowa, przestaw się też na gotowanie na parze, duszenie z minimalną ilością tłuszczu lub pieczenie w folii, a zobaczysz, że przygotowane w ten sposób potrawy są o wiele smaczniejsze niż smażone.

n  Wiedz, co jesz i pamiętaj, że etykietka

na produktach to tylko forma reklamy, która często ma niewiele wspólnego z prawdą. Zapoznaj się więc z zasadami odżywiania, pojęciami takimi jak indeks glikemiczny czy proste i złożone węglowodany, wtedy nie nabierzesz się na produkty „light” czy „bez konserwantów”. n Wybieraj rzeczy bogate w błonnik i złożone węglowodany: ciemny chleb, owoce, warzywa, a w szczególności brokuły, cykorię, rzodkiewki, szparagi, ogórki czy szczypiorek. n  Kasze, ryż i makarony jedz lekko niedogotowane (al dente), natomiast soki owocowe wyciskaj samodzielnie w domu.

które mamy, mogą bowiem wskazywać także na inne schorzenia. Profilaktycznie badanie poziomu cukru we krwi powinniśmy przeprowadzać przynajmniej raz na 3 lata, co rok natomiast powinny mu się poddawać osoby obciążone dziedzicznie, z nadciśnieniem i innymi chorobami układu krążenia, a także nadwagą i otyłością.

Wysil się bez wysiłku Ćwiczenia i aktywność fizyczna to drugi i nie mniej ważny filar przeciwcukrzycowej profilaktyki. Pamiętajmy jednak, że nie każdy wysiłek jest tu wskazany i nie przesadzajmy ze specjalistycznym czy wyczynowym treningiem. Najlepsze ćwiczenia to takie, które angażują całe ciało, pobudzają krew do żywszego krążenia, ale jednocześnie pozwalają zachować ustabilizowany oddech i dobre samopoczucie. Lekarze polecają więc raczej szybszy spacer niż bieganie, taniec niż podnoszenie ciężarów oraz powolną jazdę rowerem lub rekreacyjne pływanie zamiast wyczynowego boksu. Granicą wskazanego wysiłku jest tu... zadyszka. Jeśli ćwicząc możemy w miarę swobodnie rozmawiać, wszystko w porządku, gdy sprawia nam to trudność, zwolnijmy tempo.


|  uroda

dla ciała

Edenfitness

47

Cavalier House, 50 Uxbridge Road Ealineg W5 2SP www.edenfitness.co.uk 020 8799 5740

Poniedziałek – Piątek: 6.00 – 23.00, Sobota – Niedziela: 8.00 – 22.00

SPA - Sante per aqua, czyli zdrowie przez wodę

Istota ludzka od chwili poczęcia przebywa w środowisku wodnym. W łonie matki dojrzewa w wodzie i mimo iż po przyjściu na świat jest tzw. stworzeniem lądowym, to wciąż w 85% składa się z wody. Jeśli więc nudzi Cię i bieganie i siłownia, a na zajęciach ciężko Ci odróżnić stronę prawą od lewej – idź na basen. Żaden inny trening nie da Ci tego co pływanie. Jest to najbezpieczniejsza i najbardziej wszechstronna forma sportu, bo w tym samym czasie: spala kalorie, przyspiesza metabolizm i ujędrnia każdy fragment ciała bez narażania stawów na przeciążenia. Pływanie jest dobre dla wszystkich – dla młodych i starych, dla grubych i szczupłych, dla wysportowanych i tych kontuzjowanych, dla tych, którzy dopiero zaczynają trenować i dla tych, którzy już są aktywni fizycznie. Oto podstawowe korzyści jakie daje trening w wodzie: n   poprawia kondycję i zwiększa wytrzymałość organizmu, n  usprawnia krążenie i pracę serca, n  dotlenia organizm, zwiększa wentylację płuc, n  usprawnia centralny układ nerwowy, n  zapobiega i koryguje wady postawy, n   harmonijnie rozwija całe ciało, gdyż aktywizuje więcej grup mięśniowych niż jakakolwiek inna dyscyplina sportowa, n   wzmacnia mięśnie pleców, o które powinny zadbać przede wszystkim osoby prowadzące siedzący tryb życia,

n   hartuje organizm i uodparnia na przeziębienia, n  spala kalorie, więc pomaga w walce z nadwagą (pływanie w tempie umiarkowanym spala ok. 500 kcal/godzinę), n  ujędrnia i wygładza naskórek, opóźnia procesy starzenia, pomaga w walce z cellulitem.

JEDNORAZOWE

BEZPŁATNE WEJŚCIE na cały dzień do Edenfitness – wyjątkowego klubu na Ealing Zadzwoń: 020 8799 5740 lub wyślij e-mail: aleksandra@edenfitness.co.uk i wykorzystaj ten kupon

! NIE ZWLEKAJ – ZACZNIJ JUŻ DZIŚ !

Woda jest 800 razy gęstsza od powietrza, więc każdy ruch wymaga większego wysiłku. Trening w wodzie to jednocześnie trening kardio i trening z obciążeniem gdyż mięśnie całego ciała muszą pokonywać opór wody. Dzięki temu wzmacniają się i ujędrniają, przyśpieszają tempo przemiany materii nie tylko podczas treningu, ale i na długo po nim. Siła wyporu wody zmniejsza siłę grawitacji, dlatego w wodzie czujemy się lżejsi i łatwiej nam wykonać różnego rodzaju ruchy. Oprócz pływania, w wodzie odbywają się też zajęcia aerobicu, tzw. aqua aerobic. Ćwiczenia są efektywne, bezpieczne dla stawów i kręgosłupa (stawy poddawane są o wiele mniejszym obciążeniom niż na lądzie), dlatego osoby z nadwagą powinny zacząć ćwiczyć właśnie w wodzie. Wskazane są również dla kobiet w ciąży. Jeśli dawno nie pływaliśmy powinniśmy wprowadzać treningi stopniowo. Na początek przepłyń 4 długości basenu i odpocznij 30 sekund, nastepnie całość powtórz 5-10 razy. Trenuj w ten sposób 2-3 razy w tygodniu. Możesz też wspomóc się deską do pływania – nie będzie trzeba koordynować pracy rąk z nogami. Po każdym treningu naszym mięśniom należy się relaks, który najlepiej zafundować sobie w jacuzzi lub saunie. Sauna sucha jest wyłożona drewnem i panuje w niej temperatura ok. 100°C, a wilgotność powietrza nie przekracza 20%. Łaźnia parowa jest wyłożona marmurem i panuje w niej 40-50°C i wysoka wilgotność 80-100%. Przebywanie w saunie powoduje utratę około 0,5-1,0

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

• Sekcja kardio i siłowa • Sekcja wolnych ciężarów (osobna dla kobiet) • • Porady trenera • Personalny plan treningowy • Ponad 60 zajęć grupowych w tygodniu • • Strefa relaksu – basen, jacuzzi, sauna, łaźnia parowa •

Fitnessowcy mają jędrne ciało, jogini płaski brzuch, biegacze mocne nogi a pływacy mają wszystko: – wymodelowane ramiona, – piękne i silne plecy, – wąską talię, – jędrne pośladki , – wymodelowane nogi, czyli szczupłą i zgrabną sylwetkę. litra płynów, dlatego też bardzo ważne jest ich uzupełnienie. Zalety sauny n   odprężenie fizyczne i psychiczne – sprzyja wewnętrznemu wyciszeniu, rozluźnia mięśnie, łagodzi ich zmęczenie, n  oczyszczenie porów skóry i wydalenie toksyn z organizmu – wraz z potem organizm usuwa toksyny oraz sól, której nadmiar spożywamy w codziennej diecie, n   usprawnienie transportu tlenu do komórek organizmu poprzez rozszerzenie naczyń krwionośnych. Odpowiednio ukrwiona i dotleniona skóra staje się gładsza, bardziej jędrna, nabiera młodzieńczego wyglądu. Po saunie skóra lepiej też chłonie składniki zawarte w kosmetykach do pielęgnacji, n   poprawa wentylacji i wydolności płuc poprzez oczyszczenie dróg oddechowych – działa jak inhalacja, n  zwiększenie odporności organizmu – rozgrzewając i schładzając ciało na przemian, hartujemy cały organizm, n  pomaga w walce z nadwagą – seans trwający 20 minut pochłania 300-400 kcal. Basen, sauny, jacuzzi, aqua aerobic znajdziesz w Edenfitness. Zadzwoń i umów się na spotkanie – przecież zasługujesz na chwilę wytchnienia. Aleksandra Oryńska W kolejnym numerze: Podsumowanie akcji „Ciało marzeń na lato” – złote zasady w pigułce.

17 c



49

goniec kulturalny CO GDZIE KIEDY Polecamy Kwintet Franka Griffitha 18 czerwca, godz. 20.30 Jazz Caffe POSK, Londyn Bilety £6

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

The Ukrainians

18 czerwca, godz. 19.00 HalfMoon Putney Bilety £9 Black Spiders

19 czerwca, godz. 19.00 The Garage 20-22 Highbury Corner N5 1RD Londyn Bilety £10 Pod patronatem „Gońca” PIH Karolinka Dewonia Concert

str. 48 str. 53 str. 53

Nie przegap Kiermasz biblioteki POSK

str. 53

The Flying Karamazov Brothers

str. 50

More London Free Festival

str. 50

Polish Poems on the Underground

str. 51

Konkursy

str. 52

HIT WEEKENDU 18 – 19 czerwca godz. 11.00 – 23.00 (niedz. do 22.30) Finsbury Park Londyn N4 2DW Bilety £70

Feis czyta się „fesz” i w języku irlandzkim oznacza festiwal. Wynikać by z tego mogło, że organizowany od 21 lat na terenie Finsbury Park London Feis to święto muzyki irlandzkiej i tak poniekąd jest. Co jednak w tym towarzystwie robi na wskroś amerykański Bob Dylan? Odpowiedź jest prosta. Będzie śpiewał swoje piosenki. Organizatorom London Feis najbardziej zależy bowiem na zapewnieniu swoim gościom dozy jak najlepszej zabawy. Dlatego też w doborze repertuaru nie starają się

London Feis 2011 być zbytnio ortodoksyjni. Jeśli jednak komuś naprawdę zależy na tym, żeby zobaczyć jakiegoś sławnego Irlandczyka, może wybrać się do Finsbury Park w niedzielę i posłuchać urodzonego w Belfaście Van Morrisona. Te dwa nazwiska oczywiście nie wyczerpują całej listy. W programie znalazło się również miejsce dla Cranberries, Clannad i wielu innych, w większości pochodzących z Irlandii artystów. Po prostu dwa dni dobrej zabaw z zieloną koniczynką w tle.

17 c


goniec kulturalny

|

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

50 polecamy

PERFORMANCE Do 10 września (codziennie, oprócz wtorków) Vaudeville Theatre 404 The Strand Londyn WC2R 0RH bilety £22,50 – £57,60

The Flying Karamazov Brothers Grupa żonglerów, którzy z Dostojewskim mają niewiele wspólnego. Nie pochodzą z Rosji, nie są braćmi, noszą kilty w szkocką kratę i nie mają w sobie nic tragicznego. To jak najbardziej postacie komiczne. Ich przedstawienia, które wywodzą się z ulicznych występów, to żywiołowe połączenie muzyki, cyrkowej żonglerki, komedii i tańca. Artyści są mistrzami w swoim fachu i ich

popisy zapierają dech w piersiach. Największym wyzwaniem podczas występu jest jednak żonglerka trzema rzeczami dostarczonymi przez publiczność. Przedmioty te muszą spełniać pewne warunki, ale ich przypadkowość może pogrążyć mistrza, podejmującego się tego zadania. W takim przypadku czeka go kara: rozsmarowanie tortu na twarzy. (rf)

TE ATR More London Free Festival Londyn do 30 września Jak co roku z nastaniem lata ożywa położony u stóp londyńskiego ratusza amfiteatr The Scoop. Wszystko dzięki imprezie More London Free Festival, na którą składa się cała seria przedstawień teatralnych, koncertów, performance’ów i projekcji filmowych. Do tego piątku w godzinach 18.30 - 21.00 będzie można zobaczyć „Opowieści Kanterberyjskie” w wykonaniu teatru The Pantaloons. W sobotę na scenie zagości antyczna tragedia opowiedziana jednak w sposób zrozumiały dla współczesnych i nawiązująca swą treścią do dzisiejszych wydarzeń, między innymi do wojen w Iraku i Afganistanie. Występujący w niej 17 czerwca 2011

aktorzy to gwiazdy National Theatre, Royal Shakespeare Company, znani z takich produkcji, jak „Harry Potter”, „The Lion King”, „Jesus Christ Superstar”, a nawet z serialu „Casualty”. „Iphigenia on Thames” opowiada o wydarzeniach bezpośrednio poprzedzających wojnę trojańską. Wielka armia Agamemnona czeka gotowa w greckich portach. Nie może jednak wyruszyć, ponieważ nie ma wiatru. Król, żeby przebłagać bogów, musi poświęcić swoją córkę… Sztuka powtórzona zostanie tydzień później – 25 czerwca. Wstęp na wymienione przedstawienia jest bezpłatny! The Scoop, More London, Bermondsey Londyn SE1 2DB


|   Polscy poeci w londyńskim metrze Do 31 lipca

Kampania Poems on the Underground prowadzona jest w londyńskim metrze od 1986 roku. Przez cały ten czas w miejscach przeznaczonych zazwyczaj na komercyjne reklamy umieszczane są wiersze zarówno poetów współczesnych, jak i tych, których twórczość podziwiamy od wieków. Ostatnio do tego znakomitego grona dołączyło trzech wybitnych Polaków. Do końca lipca w wagonach podziemnej kolejki przeczytać będzie można „Kuźnię” (Blacksmith Shop) Czesława Miłosza, „Nic Specjalnego” (Nothing Special) Zbigniewa Herberta oraz „Gwiazdę” (Star) Adama Zagajewskiego. Akcja jest częścią obchodów setnej rocznicy urodzin polskiego noblisty. Podróżując więc londyńskim metrem mamy przy okazji szansę odrobić pracę domową z języka polskiego.

PŁY TA

KINO Kung-Fu Panda 2

Above & Beyond „Group Therapy” Długo wyczekiwany, drugi album jednego z najlepszych zespołów producenckich w świecie muzyki tanecznej, ukazuje się pięć lat po debiucie. Trio nie próżnowało, wydając regularnie remiksy utworów innych artystów i pracując nad kompilacjami macierzystej wytwórni Anjunabeats, ale to album pełen autorskich kompozycji jest prawdziwym testem dla artystów. „Group Therapy” to rzadki skarb w świecie muzyki progressive i trance. Naładowany emocjonalnie, pełen wpadających w ucho melodii oscyluje pomiędzy rozmarzonym ambient („Only A Few Things”) a porywającym, klubowym rytmem („Thing Called Love”). Unikalny nastrój płyta zawdzięcza nie tylko świetnym wokalistom, ale też perfekcyjnej produkcji. Najlepiej poddać się tym dźwiękom w otoczeniu innych ludzi – w klubie lub na festiwalu. W końcu tytuł mówi sam za siebie. (rf)

Do 31 lipca, godz. 5.00 – 1.30 London Underground wstęp od £1,90

polecamy 51

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

WYDARZENIE

goniec kulturalny

Rzadki przypadek sequela lepszego od oryginału. Twórcy nie rzucili się na łatwy zarobek odcinając kupony od „jedynki”, ale mocno popracowali nad scenariuszem. Główny bohater, panda Po (Jack Black), rozpoczyna nową fazę treningów – odnalezienie wewnętrznego spokoju i równowagi. Ale o niezakłóconej medytacji nie ma mowy, bo za rogiem czai się szwarccharakter – paw Lord Sheen (Gary Oldman), który pragnie zniszczyć kung-fu i opanować Chiny przy użyciu nowoczesnej broni. Na szczęście pewna przepowiednia mówi, że pokona go czarno-biała postać. Fabuła brzmi poważnie, ale mamy do czynienia z komedią na najwyższym poziomie, która bawi dialogami, mimiką postaci i sytuacjami. Scen walki jest co niemiara i każda zaaranżowana jest perfekcyjnie. Podobnie jak animacja, dopieszczona w każdym szczególe. Idealne, rodzinne kino rozrywkowe. (rf) W kinach 3D na terenie całego kraju

GRA Mythos Siły ciemności w Uld zostały pokonane z kretesem. Jak zwykle jednak bywa w takich przypadkach, świat nadal pełen jest maruderów, którzy napadają okoliczne wsie, grabią, mordują i czynią wszelkie inne bezeceństwa. W takich przypadkach potrzebny jest bohater, który zrobi z tym całym bałaganem porządek i w tym momencie właśnie do akcji wkraczamy my. Nasze zadanie, tak jak w większości tego typu gier, począwszy od samego Diablo, polega na morderczym wywijaniu myszką i oczyszczaniu kolejnych losowo generowanych labiryntów. Początkowo czynimy to w samotności, z czasem jednak, kiedy napotykamy na swojej drodze coraz potężniejsze potwory, o pomoc będziemy musieli poprosić kilku innych graczy. I o to właśnie chodzi. Mythos jest bowiem grą z gatunku MMORPG, czyli wirtualnym światem, w którym jednorazowo może się spotkać nawet kilka tysięcy osób. Tym, co odróżnia ją od najsłynniejszego chyba obecnie World of Warcraft, jest fakt, że to gra całkowicie darmowa. Bezpłatnie z internetu ściągamy sobie jej klienta, a żeby w nią grać, nie musi-

my również opłacać żadnego abonamentu. Ma to oczywiście swoją zaletę. Jeśli po kilku godzinach klikania myszką dojdziemy w końcu do wniosku, że zajęcie to jest niesamowicie nudne, Mythosa możemy po prostu usunąć z twardego dysku i ani trochę nie będzie nam z tego powodu przykro.

WYMAGANIA MINIMALNE: System operacyjny: Windows XP SP2 lub nowszy Procesor: 1.8 Ghz Intel Pentium 4 lub AMD, RAM: 1 GB Karta Graficzna: NVIDIA GeForce FX 5200 lub nowsza, ATI Radeon 9500 lub nowsza, z przynajmniej 64MB pamięci RAM Miejsce na dysku twardym: 1 GB

17 c


goniec kulturalny

52 recenzja

|

Bilety! konkursy! Rozwiązanie konkursu

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Czesław Śpiewa

Albumy DVD „Czesław Śpiewa: Solo akt” wygrali: Anna Soluba Elzbieta Przybysz Jacek Bielawski Płyty zostały wysłane pocztą pod wskazane adresy.

Koncert PIH

Bilety na koncert PIH wygrali: Tomasz Karelus Agnieszka Kraczkowska Kornel Ludwikowski Karolina Kaliton Dawid Rosiak Bilety do odbioru w kasie przed koncertem Rhythm Factory London.

kino reż. Jodie Foster USA 2011

The Beaver

ocena

Mel Gibson wciela się tu w rolę męża i biznesmena borykającego się depresją, przeżywający wyraźny kryzys osobowości. Pozwala mu go przezwyciężyć pacynka bobra noszona na ręce, przez którą bohater porozumiewa się ze światem. Jakkolwiek niedorzecznie to brzmi, pasuje wprost idealnie do utrapionej duszy aktora, który sam przeżywa ciężkie chwile w życiu prywatnym. Problemy z alkoholem, antysemickie wypowiedzi, wyrok sądowy za zastraszanie i przemoc fizyczna wobec swojej partnerki to tylko czubek góry lodowej listy jego grzechów. Gibson jako artysta wydawał się w Hollywood skończony i nikt przy normalnych zmysłach nie chciał obsadzić go w swoim filmie. Niespodziewana pomocna dłoń nadeszła ze strony Jodie Foster. To ona zobaczyła w postaci Walwybitny

17 czerwca 2011

dobry

tera – głównego bohatera „Bobra” – idealną szansę dla kolegi po fachu, również reżysera i aktora. Kto jak nie szalony Mel będzie bardziej wiarygodny jako dorosły facet gadający do świata przez pacynkę? W swoim założeniu film wygląda bardzo obiecująco. Strapionego i dławionego depresją Waltera żona (Foster) wyrzuca z domu dla jego własnego dobra, a jego kiedyś świetnie prosperujący interes popada w marazm. Mężczyzna traci kontakt z synami. Nieudana próba samobójcza to punkt zwrotny w jego życiu. To wtedy znajduje w koszu na śmieci kukiełkę bobra. Zakłada ją na rękę i od tego momentu ona zawładnie jego życiem. Pacynka mówi to, czego Walter powiedzieć wcześniej nie potrafił. Stopniowo naprawia relacje z żoną i młodszym z synów. Starszy patrzy na ojca jak na jeszcze większego dziwaka niż wcześniej. Bobrowi udaje się też postawić firmę na nogi, robiąc przy okazji z człowieka z kukiełką osoboowość medialną. Akceptowalna jako rodzaj terapii pacynka nie może jednak pozostać w życiu przeciętny

słaby

zły

normalnej rodziny na zawsze. Walter będzie musiał stawić czoła światu osobiście. Śmiać się czy być poważnym – to pierwsze pytanie przychodzące do głowy podczas projekcji. Reżyserka nie może się zdecydować, czy gadający do siebie bohater ma być tragicznym, czy raczej śmiesznym, lekko szalonym panem z kryzysem wieku średniego. Mel jest świetnym aktorem, co udowadnia w tym filmie, ale jego postać nie ma krzty ciepła. Gibson genialnie wprost gra sfrustrowanego bohatera, ale ta mroczna strona jego osobowości nie wpisuje się najlepiej w konwencję filmu rodzinnego, w który przeistacza się obraz po kilkudziesięciu minutach. Jakby bojąc się ciemnej strony, twórcy przerzucają ciężar historii na relację ojciec – starszy syn, która nabiera własnego życia, zupełnie pozbawiając „Bobra” integralnej całości. Ciekawy, choć niełatwy film, nie ucieka w banał, ale też nie jest bez mankamentów. Warto zobaczyć, nie tylko ze względu na pozaekranowe historie. Radosław Folta


Serdecznie zapraszamy wszystkich zainteresowanych

Organizujesz koncert, wystawę, imprezę? Chcesz poinformować o tym Polaków żyjących w UK?

elaę i z ed wc

KIERMASZ!!!

i r w n19 c0z1e1 ro.k0u0-18.00-u 2 . 11 SK odz u POepcji) g w olok rec h w (ob

Napisz do nas: patronaty@mail.goniec.com

Biblioteka Polska POSK w Londynie zaprasza na wielką wyprzedaż dubletów książek wydanych w kraju i emigracyjnych

kiermasz.indd 1

2011-06-13 18:16:2


rozrywka

54 rozrywka

| 17 czerwca 2011

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Wiadomości wyssane z pierwszej ręki

Naga broń w służbie informacji

Redakcja „ŻyG” dokłada wszelkich starań, żeby na goniąco informować o wszystkich najważniejszych wydarze niach, które mają miejsce w Wielkiej Brytanii. Naszego reportera nie mogło oczywiście zabraknąć na corocznie organizowanej na ulicach Londynu imprezie „World Naked Bike Ride”. Czyli rowerowym rajdzie na golasa.

Uzbrojony w odpowiednie oprzyrządowanie pracownik naszego periodyku już z samego rana wsiadł na rower i udał się w stronę Hyde Parku, skąd miał wyruszyć peleton bezwstydnych nudystów. Nie będziemy ukrywać, że naszym zamiarem było opublikowanie poświęconego rajdowi fotoreportażu. Niestety po przejechaniu zaledwie kilku metrów wystąpiły pierwsze obiektywne trudności w postaci matki, która z krzykiem zaczęła zasłaniać swoim dziatkom oczy. Dokładnie dwie przecznice dalej naszego nieustraszone go fotoreportera usiłował zatrzymać

patrol lotny policji. Stróże prawa nie zdołali jednak w pełni docenić jego desperacji i zaangażowania w sprawy zawodowe, w związku z czym w pościg musiano włączyć jeszcze kilka radiowozów i zdaje się, że również helikopter patrolowy. Pogoń ulicami Londynu miałaby zapewne pewne szanse na powodzenie, gdyby nie fakt, że w tym mieście roweru nie jest w stanie dogonić nawet bolid Formuły 1 z w pełni wyleczonym Kubicą w środku. Niestety zmuszony do kluczenia i nieustannego gubienia ogona nasz redaktor musiał niemal dwukrotnie wydłużyć swoją

trasę. Pewien wpływ miał na to zapewne fakt, że po prostu rzucał się w oczy i przemykając wąskimi uliczkami centralnego Londynu po prostu wzbudzał wśród przechodniów niezdrową sensację. Z wyżej wymienionych przyczyn na miejsce startu reporter ŻyG przybył z pewnym opóźnieniem, a z racji, że w dalszym ciągu musi się ukrywać przed władzami, nie mógł owoców swojej pracy dostarczyć do redakcji. Dlatego też fotoreportaż z wydarze nia opublikuje my w terminie późniejszym.

To był zamach! Pozbawienie nas strony w poprzednim numerze „tej gazety” odbiło się szerokim echem w środowisku brytyjskiej Polonii. Wielu Czytelników odebrało ten czyn jako zamach na niezależność „ŻyG”, co się w sumie zgadza. Redaktorzy „tej gazety” postanowili stłumić nasze pragnienie informowania społeczeństwa chyba z zazdrości. Nie wiemy dokładnie, bo z nimi nie gadamy, co dla wtajemniczonych w sprawy wewnątrzredakcyjne może wydawać się cudem natury. Generalnie można to określić „rozpadem osobowości redakcyjnych” albo „skłóceniem rozdwojonych jaźni”. Jak widać – po burzliwym buncie – powróciliśmy. Ku chwale branży!Trwają gorączkowe poszukiwania nowego krojczego. Mówi się, że cała monarchia myśli o przerzuceniu się na rzepy.

Monarchia się rodzi

Komórki szkodzą komórkom. Tym szarym To jest fakt udowodniony naukowo. Telefony komórkowe to zło tego świata. Nie tylko powodują choroby, których nazw boimy się wymienić (np. taki glejak), ale też sprawiają, że przyrządy w samolotach wariują, autopilot się wyłącza, a światła ostrzegawcze zapalają. Nie ma czasu, by opisywać straszliwe fakty o komórkach, jakimi ostatnio poczęstowała ludzkość Światowa Organizacja Zdrowia. To ta od epidemii świńskiej grypy, ale przecież każdy od czasu do czasu zalicza wpadki. Są jednak wypróbowane sposoby na zmniejszenie zagrożenia do minimum. Proponujemy nałogowym użytkownikom zawijanie telefonów w mokry ręcznik. Ta tradycyjna metoda leczenia pomaga ponoć przy 17 czerwca 2011

migrenie, czyli ma jakiś związek z głową, a ta część ciała jest najbardziej narażona na kontakt ze śmiercionośnymi mikrofalami. Ci, którzy mają głowę na miejscu, ale za to zagubili to, co zazwyczaj znajduje się w jej środku, mogą sobie darować wszelkie środki ostrożności. Szczęściarzom nic nie grozi. Powtórzmy, szczęściarze nie muszą się przejmować

Elżbieta II z mężem zasłoniętym czapą

Na Wyspach dzieje się tyle rzeczy równocześnie, że trudno się w tym wszystkim połapać. Weźmy na przykład ubiegły tydzień. Piosenkarka Lilly Allen wzięła ślub, umęczeni książęta William i Harry grali w polo, a były premier Tony Blair czytał do poduszki Koran. Jednej wszak informacji nie da się zrozumieć na trzeźwo. Otóż w ubiegłym tygodniu książę Filip skończył 90 lat. Tymczasem dwór urządził pokazową fetę dla poddanych z okazji rocznicy urodzin jego żony, królowej Elżbiety II, która przyszła na świat 21 kwietnia 1926 roku. Jeśli ktoś potrafi rozwiązać tę zagadkę, niech napisze do redakcji wyjaśnienie. Ta cała monarchia przerasta nasze zdolności pojmowania.


TV

Hit tygodnia

Małolaty u taty

na weekend

POLSAT, komedia, godz. 20:05 Charlie i Phil, zostają zwolnieni z powodu nieudanej kampanii reklamowej. Ich małżonki muszą zarabiać na utrzymanie, a oni szukając pracy, muszą zająć się dziećmi. Po-mysłowi koledzy postanawiają więc połączyć nowe obowiązki z pracą zarobkową - otwierają przedszkole o nazwie „Małolaty u taty”.

Uwaga! Godziny programów podane zgodnie z czasem polskim.

Piątek 06:00 08:00 08:05 08:10 08:20 08:55 09:05 09:25 09:45 10:10 10:25 11:00 11:25 11:40 12:00 12:10 12:45 13:15 13:45 14:40 15:00 15:10 15:20 15:50 17:00 17:15 17:25 18:25 19:10 19:30 20:00 20:10 20:25

22:25 00:25

17. 06. 2011

Kawa czy herbata? Wiadomości Pogoda Polityka przy kawie publicystyczny Telezakupy Z Jedynką po drodze edykacyjny Moliki książkowe dla dzieci I kudłate, i łaciate dla dzieci Kacper To Timmy! Na wysokiej fali Najgorszy tydzień Projekt Europa Mazury nieodkryte, Puszcza Borecka podróżniczy Wiadomości Agrobiznes Klan Klan Kyle XY Przebojowa noc Wiadomości Pogoda Plebania Natura w Jedynce-ost. Teleexpress Pogoda Ja wam pokażę! Seks, kasa i kłopoty Wieczorynka Wiadomości Sport sportowy Pogoda Stritrejserzy - Film sensacyjny W Petersburgu działa gang kierowców, którzy nocami urządzają nielegalne wyścigi. Policja w żaden sposób nie może ich powstrzymać. Kierujący grupą Doker przyjmuje do zespołu nowego członka, Stiepana, który niedawno wyszedł z wojska. Młody mężczyzna szybko zyskuje uznanie w nowym środowisku. W krótkim czasie zdobywa też przychylność byłej dziewczyny lidera, Katii. Między parą zaczyna pojawiać się uczucie. Niezadowolony z takiego obrotu sprawy Doker postanawia udowodnić swoją wyższość nad nowym rekrutem i odzyskać miłość Katii. Nowa zasadzka - Film sensacyjny Herosi

05:50 06:25 07:25 08:30 09:00 09:05 09:40 09:45 10:15 10:20 10:45 11:15 11:50 12:20 13:20 14:15 14:45 15:50 16:00 16:15 16:25 16:35 17:25 18:00 18:20 18:25 18:35 19:20 20:10 21:15 22:25

00:05 01:50 02:25 04:10 04:55

M.A.S.H. Na wariackich papierach Na dobre i na złe Pytanie na śniadanie Pogoda Pytanie na śniadanie Panorama Pytanie na śniadanie Pogoda Pytanie na śniadanie Telezakupy Gilotyna Akcja stylizacja Kabaretowy Klub Dwójki Doktor Martin 4/31 Barwy szczęścia Zmiennicy-ost. Pytanie na lato Panorama kraj Gorący temat publicystyczny Pogoda Europa da się lubić..., Europa na studiach Gilotyna Panorama Sport telegram sportowy Pogoda Bitwa na głosy, Natasza Urbańska i Piotr Kupicha Bitwa na głosy, Urszula Dudziak i Michał Wiśniewski Na dobre i na złe Płocka Noc Kabaretowa 2011 Czarnobrody - Film przygodowy Bristol, 1717 rok. Dowództwo angielskiej floty powierza jednemu ze swoich oficerów, porucznikowi Robertowi Maynardowi (Mark Umbers) niezwykle ważną i niebezpieczną misję. Jego zadaniem jest przywrócenie bezpieczeństwa na szlakach morskich i ukrócenie coraz częstszych pirackich ataków na przepływające statki handlowe. Maynard ma zagwarantować przy tym amnestię dla wszystkich korsarzy, którzy z własnej woli porzucą swój fach. Śmiertelne przebudzenie - Film thriller Kopciuszek Młode wilki 1/2 - Film sensacyjny Potrzebna od zaraz Zakończenie programu

06:00 07:15 07:30 08:00 08:30 09:00 10:00 10:30 11:00 12:00 13:00 14:00 14:45 15:50 16:10 16:15 16:30 17:00 18:00 18:50 19:20 19:25 19:30 20:05 22:00

00:05 02:25 03:25 03:40

Nowy dzień z Polsat News TV Market Sylwester i Tweety na tropie Scooby-Doo Gumisie Rodzina zastępcza plus Daleko od noszy Świat według Kiepskich Malanowski i partnerzy Dom nie do poznania - Reality show Ostry dyżur 14 Pierwsza miłość Trudne sprawy Wydarzenia Prognoza pogody Interwencja Malanowski i partnerzy Dlaczego ja? Miodowe lata Wydarzenia Sport sportowy Prognoza pogody Świat według Kiepskich Małolaty u taty - Film komediowy Znamię - Film dramat Chicago. Joe Darrow jest szczęśliwy z ukochaną żoną, Emily, która tak jak on jest lekarzem. Kobieta jedzie jako wolontariuszka do Wenezueli. Podczas wyprawy ginie w wypadku autobusu, który z powodu gwałtownej burzy spadł z urwiska do rzeki. Nikogo nie udaje się uratować, a ciało Emily nie zostaje znalezione. Joe jest zrozpaczony utratą ukochanej. Zapomnienia szuka w pracy, ale nie przynosi to efektów. W końcu szef wysyła go na długi urlop. Jednak samotność jeszcze bardziej pogłębia depresję Darrowa. Coraz częściej ma on wizję ważki, w której kształcie jego żona miała znamię. W końcu za namową zakonnicy Madeline Joe wyrusza do wenezuelskiej dżungli, aby znaleźć odpowiedzi na dręczące go pytania. Na przedmieściach - Film komediowy Zagadkowa noc Zza kamery... Tajemnice losu

04:55 05:15 06:00 08:00 08:30 11:00 11:35 12:05 12:40 13:40 14:20 14:55 15:55

16:55 17:55 18:25 19:00 19:30 19:40 19:50 20:00 21:55 00:40 01:40 02:00 03:20

Uwaga! Granie na śniadanie Mango Prosto w serce Dzień dobry TVN Na Wspólnej Brzydula Brzydula Sąd rodzinny W-11 - Wydział Śledczy Detektywi Plotkara Rozmowy w toku Na jakiego supermana można trafić w biurze matrymonialnym? Goście Ewy Drzyzgi dyskutują dziś o tym, czy biuro matrymonialne to najlepsze miejsce do znalezienia męża. Kobiety goszczące w studiu twierdzą, że skorzystały z usług takich firm i te podesłały im samych nieudaczników życiowych. Magda w ciągu roku wydała na biuro matrymonialne 2400 zł. Opowiada, że zamiast wielkiej miłości przeżyła próbę gwałtu. 30-letnia Agnieszka zainwestowała jedynie 200 złotych na specjalistów, którzy mieli jej znaleźć odpowiedniego partnera Już pierwsza randka okazała się niewypałem. Wanda szuka religijnego męża. Na jej anons przychodziły jedynie odpowiedzi z niemoralnymi propozycjami. Maria z kolei trafiła na randkę z panem, który potrzebował wizyty u seksuologa. Sędzia Anna Maria Wesołowska Prosto w serce-ost. Detektywi Fakty Sport sportowy Pogoda Uwaga! Superkino, Godziny szczytu 3 Film sensacyjny W jak wendeta - Film sensacyjny Kuba Wojewódzki Uwaga! Arkana magii Nic straconego

06:00 Opowiedz nam swoją historię... 06:50 Matylda Talent plastyczny 07:00 Baśnie i bajki polskie 07:15 Buli 07:30 Szansa na sukces, Wawele 08:30 Pytanie na śniadanie 09:00 Pogoda 09:05 Pytanie na śniadanie 09:40 Panorama 09:45 Pytanie na śniadanie 10:15 Pogoda 10:20 Pytanie na śniadanie 10:55 Dzika Polska, Ciepła dłoń ptasiarza dokumentalny 11:25 Dla przyszłości publicystyczny 12:00 Wiadomości 12:15 Spółka rodzinna 12:50 Złotopolscy 13:20 Egzamin z życia 14:10 Polska 24. Opinie 14:40 Głuchy telefon - Film dramat 16:15 Pod Tatrami 16:30 Teleplotki 17:00 Teleexpress 17:20 Daab - Bydgoszcz ‘93 18:10 Spółka rodzinna 18:45 Wojciech Cejrowski - boso przez świat, Na południe dokumentalny 19:10 Dobranocka 19:30 Wiadomości 20:00 Sport 20:15 Przeprowadzki - Kufer Lilianny 21:20 Wideoteka Dorosłego Człowieka muzyczny 22:00 Pogoda 22:05 Polska 24. Informacje 22:40 Kardiogram - Film dramat 00:10 Makłowicz w podróży, Podróż 23. Belgijskie Ardeny 00:40 Spółka rodzinna 01:10 Dobranocka za oceanem 01:30 Wiadomości 01:55 Sport 02:10 Mrok 03:00 Polska 24. Informacje 03:30 Dorastanie 1975 - 1976 04:30 Najlepsi 04:50 Najważniejszy dzień życia

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Program polskich stacji telewizyjnych na 17-19. 06. 2011

Godziny szczytu 3

W jak wendeta

TVN sensacyjny godz. 20:00

TVN sensacyjny godz. 21:55

Ambasador Chin, Han, wypowiada wojnę triadzie. Ma zamiar ujawnić ważne dowody przeciwko mafii. Podczas oficjalnego przemówienia w Los Angeles zostaje postrzelony przez gangstera Kenjiego i trafia do szpitala. Dochodzenie w tej sprawie rozpoczyna inspektor Lee, któremu pomaga Carter. Córka dyplomaty, Soo Yung, niebawem zdradza detektywom, że ojciec zostawił jej kopertę z tajnymi informacjami na temat triady. Teraz kobiecie grozi śmiertelne niebezpie-czeństwo. By zdemaskować sprawców zamachu, Carter i Lee muszą jechać do Paryża. Na miejscu trop prowadzi ich do nocnego klubu. Zawozi ich tam taksówkarz George. Na miejscu policjanci poznają tajemniczą Francuzkę Genevieve, informatorkę Hana. Okazuje się, że zna ona utrzymywane w wielkim sekrecie nazwiska przywódców triady. Detektywi starają się ją chronić przed groźnymi przestępcami. Tymczasem Lee i Carter dostają informację, że Kenji porwał Soo Yung. Przestępca chce ją wymienić na Genevieve.

Akcja rozgrywa się w futurystycznej totalitarnej Anglii, gdzie społeczeństwo jest skutecznie represjonowane i manipulowane przez aparat władzy. Wojnę reżimowi ośmiela się wypowiedzieć tajemniczy mściciel w masce, znany jako V (Hugo Weaving). Mężczyzna dokonując zamachów terrorystycznych, koncentruje się głównie na ośrodkach przekazu i budynkach rządowych. Pewnego dnia uwalnia z rąk skorumpowanych stróżów prawa przedstawicielkę klasy robotniczej, Evey Hammond (Natalie Portman). Dziewczyna odkrywa, iż wbrew powszechnemu uznaniu V nie jest bandytą, ale człowiekiem ceniącym zapomniane przez społeczeństwo idee. Bojownik zrobi wszystko, by ocalić zniewolony naród z politycznej opresji rządzących i zemścić się na tych, którzy uczynili go potworem. W tej misji wspiera go Evey, która ma własne porachunki z władzą. Adaptacja komiksu Alana Moore’a i Davida Lloyda.

17 c


nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Sobota

TELE

18. 06. 2011

05:25 Telezakupy 05:40 Projekt Ziemia, Czy w Polsce brakuje wody? edykacyjny 05:55 Zielona miłość, Bursztyn - Film obyczajowy 07:30 Rok w ogrodzie 08:00 Mazury nieodkryte, Puszcza Borecka podróżniczy 08:20 Kawa czy herbata? Moja sobota 09:20 Ziarno dla dzieci 09:55 Walt Disney w Jedynce 10:55 Disney! Cudowny świat, Tarzan 2: Początek legendy - Film dla dzieci 12:10 Polityczne menu publicystyczny 12:30 Poznaj Dobrą Żywność dokumentalny 13:00 Wiadomości 13:20 Szatan z siódmej klasy 14:20 Kto tu rządzi? - Film komediowy 15:55 Program rozrywkowy 16:20 Zwierzęta świata, Co wiemy o psach? - Film dokumentalny 17:00 Teleexpress 17:15 Pogoda 17:25 Plotka - Film obyczajowy 19:05 Wieczorynka 19:30 Wiadomości 19:50 Sport sportowy 20:05 Pogoda 20:20 Hit na sobotę, Jutro nie umiera nigdy - Film sensacyjny 22:25 Męska rzecz, Resident Evil: Domena zła - Film fantastyczny Początek XXI wieku. Umbrella Corporation staje się jedną z największych firm. Jej produkty - technologie komputerowe i medykamenty - trafiają do 90 procent amerykańskich gospodarstw domowych. Tajemnicą jednak okryty jest fakt, że głównym źródłem dochodów korporacji są opracowania nowych technologii wojskowych, eksperymenty genetyczne oraz produkcja broni biologicznej. Pewnego dnia w tajnym laboratorium dochodzi do wypadku. Do systemu wentylacyjnego dostaje się wirus. Pod jego wpływem pracownicy firmy zamieniają się w krwiożercze zombi. Kilka godzin później do laboratorium zostaje skierowana specjalnie przeszkolona grupa. Jej członkowie, wśród których są Alice (Milla Jovovich) i Rain (Michelle Rodriguez), mają zaledwie trzy godziny na odizolowanie wirusa. 00:15 Kino nocnych marków - Glina 2 01:15 Kino nocnych marków - Budząc zmarłych 4, Opanowanie 02:20 Kino nocnych marków - Zdaniem obrony, Pętla dla obcego 03:35 Kino nocnych marków, Kocie ślady - Film kryminalny 05:05 Zakończenie programu

05:50 Opactwa i klasztory - Ormianie w Jerozolimie 06:25 Anna Dymna - spotkajmy się, Wojciech Tomczyński 06:50 Tak możesz, Kuchnia od kuchni 07:10 Familijna Dwójka - Flintstonowie, Pebbles kleptomanką 07:40 Familijna Dwójka - Mikołajek, Fotografia 07:55 M jak miłość 08:55 Barwy szczęścia 09:30 Barwy szczęścia 10:10 Jest sprawa - Film komediowy Większość mieszkańców wsi Piaski na Pomorzu pozostaje bez pracy, utrzymując się z handlu nielegalnie łowionymi rybami. Wójt, Eugeniusz Wróbel (jest bezradny wobec tej sytuacji. Tymczasem przygotowuje się na przyjęcie niemieckiej delegacji - Helmuta Mullera, burmistrza Wiehlendorfu. Z tej okazji we wsi zjawia się też wiceminister. Rzeczywistym celem jego wizyty jest jednak odnalezienie popiersia Lenina, w którym został przemycony cenny diament, „Oko Syberii”. Bezrobotny Stanisław Michałek, podsłuchując poufną rozmowę polityka i wójta, dowiaduje się o skarbie. 11:50 Smaki czasu z Karolem Okrasą, Zofia Czerwińska 12:20 Czarujące Świętokrzyskie dokumentalny 12:30 Kocham Cię, Polsko! 14:00 Familiada 14:30 Czarujące Świętokrzyskie dokumentalny 14:40 Wojciech Cejrowski - boso przez świat, Znachor dokumentalny 15:05 Pytanie na lato 15:30 KSM - czyli Kabaretowa Siła Miłości 16:00 Czarujące Świętokrzyskie dokumentalny 16:05 Słowo na niedzielę religijny 16:20 Czarnobrody - Film przygodowy 17:50 Czarujące Świętokrzyskie dokumentalny 18:00 Panorama 18:35 Sport telegram sportowy 18:40 Pogoda 18:50 Czarujące Świętokrzyskie dokumentalny 18:55 Kulisy „Postaw na milion” - Film dokumentalny 19:05 Postaw na milion 20:05 Kabaret Rak i przyjaciele 21:30 Gala śląskiej piosenki 22:30 11. Festiwal Teatru Polskiego Radia i Teatru Telewizji Polskiej „Dwa Teatry” - Sopot 2011 23:15 Cień wątpliwości - Film thriller 01:10 Nieugięci - Film sensacyjny 03:05 Cień wątpliwości - Film thriller

05:00 06:00 07:15 07:45 08:15 08:45 09:15 09:45 10:15 10:45

12:45 13:45 14:45 15:15 15:50 17:45 18:50 19:20 19:25 19:30 20:05 22:05 23:55 01:45 03:00 03:15 04:40

Wstawaj! Gramy! muzyczny Nowy dzień z Polsat News Przygody Animków Przygody Animków Nowe przygody Scooby’ego Kaczor Donald przedstawia Sylwester i Tweety na tropie Gumisie Ewa gotuje Dynastia - pojednanie - Film obyczajowy Kontynuacja losów bohaterów popularnego również w Polsce serialu telewizyjnego lat 80. „Dynastia”. Po kilku latach spędzonych w więzieniu Blake Carrington (John Forsythe) wychodzi na wolność. Nie ma jednak nic - stracił rodzinę, firmę i majątek. Tymczasem jego żona Krystle (Linda Evans) opuszcza klinikę psychiatryczną w Szwajcarii i wraca do Denver. Jej spotkanie z jak zawsze żadną władzy i pieniędzy Alexis (Joan Collins) prowadzi do nowych konfliktów. Krystle jedzie do domu Fallon (Emma Samms), by spotkać się z Kristiną. Wkrótce przybywa tam także Blake, który zatęsknił za córką. Małżonkowie razem z dziewczynką jadą na farmę w Wirginii. Blake cieszy się rodzinnym szczęściem. Nie wie, że grozi mu śmiertelne niebezpieczeństwo ze strony Krystle, która pozostaje pod wpływem hipnozy doktora Jobineta (Tony Jay). Tymczasem Jeff zostaje porwany, a Adam (Robin Sachs) przypadkowo spotyka w Genewie byłą żonę, Kirby (Kathleen Beller). Okazuje się, że mężczyzna przez cały czas współpracował z tajemniczym konsorcjum, które przejęło firmę Blake’a. 90210 2 - Impreza na jachcie Dom nie do poznania, Hampton Family - Reality show Się kręci Się kręci - ekstra Małolaty u taty - Film komediowy Mamuśki Wydarzenia Sport sportowy Prognoza pogody Świat według Kiepskich Ja, szpieg - Film sensacyjny Naga broń 2 1/2 - Film sensacyjny Lunatycy - Film horror Zagadkowa noc Zza kamery... Tajemnice losu TV Market

18:25 19:00 19:25 19:35 19:45 20:00

22:00

00:35 02:35

Uwaga! Mango Pascal: po prostu gotuj Dzień dobry TVN Na Wspólnej Wipeout - Wymiatacze VERVA Street Racing You can dance - po prostu tańcz! VERVA Street Racing Prosto w serce Prosto w serce-ost. VERVA Street Racing Kuchenne rewolucje 3, Tychy, restauracja Colloseum - Reality show VERVA Street Racing Fakty Sport sportowy Pogoda Uwaga! Wredne dziewczyny - Film komediowy Nastolatka Cady Heron (Lindsay Lohan) całe życie mieszkała z rodzicami w Afryce. Teraz musi stawić czoło miejskiej dżungli, gdyż cała jej rodzina przeprowadza się do Ameryki. Cady szybko przekonuje się, że w szkole panują zasady nie mniej bezwzględne niż wśród afrykańskich drapieżników. Dziewczyna już pierwszego dnia poznaje niekoronowaną królową szkolnych korytarzy Reginę George (Rachel McAdams), która od razu zaznacza swoje „terytorium”. Regina przewodzi grupie dziewczyn, które mają w szkole największe powodzenie. Przynależność do tej elitarnego towarzystwa jest marzeniem każdej nastolatki, ale Cady ani myśli poddawać się presji. Ocean’s Thirteen - Film sensacyjny Danny Ocean (George Clooney) i jego gang planują kolejny wielki skok. Tym razem ich ofiarą ma być Willy Bank (Al Pacino), właściciel kasyn i hoteli. Reuben Tishkoff (Elliott Gould), jeden z ludzi Oceana, współpracował z Bankiem przy budowie luksusowego hotelu w Las Vegas, przez niego miał atak serca i znalazł się w szpitalu. Koledzy Reubena marzą tylko o zemście. Danny, Rusty Ryan (Brad Pitt) i reszta szajki opracowują precyzyjny plan, wskutek którego Bank zostanie pozbawiony ogromnej sumy pieniędzy. Stanie się to w dniu otwarcia jego nowego kasyna. Freddy kontra Jason - Film horror Arkana magii

06:00 08:15 09:20 09:50 10:50 11:45 13:00 13:15 14:10 14:40 15:00 15:30 16:00 17:00 17:20 18:10 18:40 19:10 19:30 19:50 20:05 20:20 21:10 21:15 22:10

00:00 00:25 01:15 01:30 01:50 02:00 02:50 03:45 05:35

Złotopolscy Sposób na Alcybiadesa Polska 24. Informacje Przyłbice i kaptury Daab - Bydgoszcz ‘93 Najważniejszy dzień życia Wiadomości Przeprowadzki Makłowicz w podróży, Podróż 23. Belgijskie Ardeny Pamiętaj o mnie... Dwie strony medalu Dzika Polska, Szaleńcy natury - zwierzęta Eulalii dokumentalny Kulturalni PL Teleexpress Ojciec Mateusz Barwy szczęścia Barwy szczęścia Dobranocka Wiadomości Sport Sąsiedzi Czas honoru 3 - Kolega z Rochester Pogoda Sąsiedzi Kino mistrzów, Blizna - Film dramat Lata 60. XX wieku. Stefan Bednarz (Franciszek Pieczka) jest kierownikiem budowy zakładów chemicznych w Olecku. Tuż obok, lecz już w innym województwie, znajdują się nieużytki, które lepiej nadawałyby się do tego celu, jednak władze nie zezwoliły na ich zagospodarowanie. Mimo to Bednarz wierzy, że współtworzy miejsce, w którym ludzie znajdą pracę i będzie im się lepiej żyło. Niestety, między okolicznymi mieszkańcami a robotnikami coraz częściej dochodzi do konfliktów. W 1970 roku, należący do partii Bednarz, staje po stronie robotników. Nie udaje mu się obronić własnych racji i rozczarowany rezygnuje ze stanowiska. Wraca na Śląsk do żony i córki. Analiza problemów sprawowania władzy i ponoszenia konsekwencji ważkich decyzji. Hity na czasie - The Best Ojciec Mateusz Dobranocka za oceanem Wiadomości Sport Ranczo Ranczo Kardiogram - Film dramat Dwie strony medalu

Ja, szpieg

Jutro nie umiera nigdy

POLSAT sensacyjny godz. 20:05

TVP 1 sensacyjny godz. 20:20

Po latach badań Amerykanie tworzą typ samolotu zwiadowczego, który dzięki zastosowaniu najnowszych rozwiązań technicznych jest niewykrywalny nie tylko dla radarów, ale także niedostrzegalny dla ludzkich oczu. Dzięki takiej broni będą w stanie szpiegować wszystkich swoich wrogów. Budują prototyp tego samolotu. Wkrótce jednak zostaje on skradziony z tajnych rządowych zakładów przez międzynarodowego handlarza bronią, niejakiego Gundarsa (Malcolm McDowell). Agent Alex Scott (Owen Wilson) podejmuje się misji odzyskania skradzionej maszyny. A ponieważ przestępca jest miłośnikiem boksu, do akcji zostaje zaangażowany również mistrz wagi ciężkiej, Kelly Robinson (Eddie Murphy). Partneruje im tajna agentka Rachel Wright (Famke Janssen). Szybko okazuje się, że sportowiec traktuje powierzone mu zadanie jako świetną zabawę. 17 czerwca 2011

05:35 05:55 08:00 08:30 10:55 12:45 13:45 13:50 14:55 15:00 16:50 17:20 17:25

Zamożny Elliot Carver (Jonathan Pryce) jest ogarnięty żądzą władzy i bogactwa. Pod jego kontrolą są systemy satelitarne umożliwiające dostęp do wszystkich odbiorników radiowych i telewizyjnych na Ziemi. Ma kontakty z terrorystami i handlarzami bronią. Jego pragnieniem jest wywołanie światowego konfliktu. Do akcji wkracza agent James Bond (Pierce Brosnan). Musi on zapobiec wybuchowi wojny. Ma na to zaledwie 48 godzin. Z siedziby Carvera w Hamburgu agent wykrada specjalny dekoder. Milioner chciał go użyć do wystrzelenia rakiety nuklearnej w kierunku Chin w ramach rzekomego odwetu Brytyjczyków za zatopioną fregatę. W Niemczech Bond poznaje agentkę Chińskich Sił Bezpieczeństwa Zewnętrznego, Wai Lin (Michelle Yeoh). Szybko zostają wspólnikami. Bond kontaktuje się z byłą kochanką, Paris (Teri Hatcher), która jest teraz żoną Carvera. Ma nadzieję, że z jej pomocą łatwiej dotrze do demonicznego bogacza. Ten jednak odkrywa zdradę żony i postanawia się zemścić...


TELE

19. 06. 2011

05:35 Telezakupy 05:55 Wakacje 07:00 Transmisja mszy świętej z Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach religijny 07:55 Tydzień 08:35 Kawa czy herbata? Moja niedziela 09:45 Garfield i przyjaciele 10:15 Koszmarny Karolek 10:35 Honor dziecka - Film komediowy Koniec XIX wieku. W majątku ziemskim ordynata generała Koszela rozgrywa się sekretny romans pomiędzy Janem (Andrzej Wojaczek) - bratankiem pana domu - a jego starszą kuzynką Xymeną (Emilia Krakowska). Wkrótce jednak Jan zakochuje się w przybranej córce Koszela - młodziutkiej Krystynie (Hanna Mikuć). Niestety, na drodze do ich małżeństwa stają poważne przeszkody. 11:55 Między ziemią a niebem publicystyczny 12:00 Anioł Pański religijny 12:15 Między ziemią a niebem publicystyczny 13:00 Wiadomości 13:20 Zwierzęta świata, Co wiemy o psach? - Film dokumentalny 14:00 Britannic - Film dramat I wojna światowa. „Britannic”, jeden z największych transatlantyków, zostaje zarekwirowany na potrzeby wojska i przekształcony w statek szpitalny. W 1916 roku wypływa w rejs do Grecji. Wśród personelu medycznego i pasażerów znajduje się zwerbowana przez wywiad wojskowy, agentka Vera Campbell (Amanda Ryan). 15:45 BBC w Jedynce 16:45 Kolarstwo górskie: Skandia Maraton Lang Team 2011 w Gdańsku, Skandia Maraton Lang Team 2011 w Gdańsku - kronika 17:00 Teleexpress 17:15 Pogoda 17:25 Młodzi muszkieterowie 18:25 Kobieta pracująca 19:00 Wieczorynka 19:30 Wiadomości 19:50 Sport sportowy 20:05 Pogoda 20:15 Miłość nad rozlewiskiem 21:15 Bezprawie - Film 23:40 Kabaretowa Jedynka 00:20 Taki spokojny człowiek - Film thriller 02:05 Kolekcja kinomana, Krótki film o zabijaniu - Film dramat

06:00 Słowo na niedzielę religijny 06:15 Nie tylko dla pań, Zapomniana wyprawa Darwina - Film dokumentalny 07:10 Natura się o(d)płaca, Przemków dokumentalny 07:45 Głęboka woda 08:40 Barwy szczęścia 09:45 Strefa gwiazd 10:15 Najdziksze miejsca Ameryki Północnej. Co kryje Wielki Kanion - Film dokumentalny 11:15 Makłowicz w podróży, Tunezja Wiekowy Sahel 11:45 Dzień na wyścigach - Służewiec 2011 11:50 Gwiazdy w południe, Ashanti Film przygodowy Doktor David Linderby pracuje dla Światowej Organizacji Zdrowia. Mężczyzna wraz ze swoją żona, także lekarką, czarnoskórą Anansą, niesie pomoc mieszkańcom afrykańskich wiosek. W czasie jednej z wypraw kobieta zostaje uprowadzona przez grupę handlarzy niewolników prowadzoną przez niejakiego Suleimana. Porywacze domagają się od Linderby’ego wysokiego okupu za jej uwolnienie. Gdy miejscowe władze nie chcą mu pomóc, mężczyzna postanawia sam odnaleźć żonę i ukarać bandytów. Uzbrojony rusza szlakiem niewolniczych karawan w głąb Czarnego Lądu. 14:00 Familiada 14:35 Wojciech Cejrowski - boso przez świat, Bieda dokumentalny 15:15 Festiwal Zaczarowanej Piosenki im. Marka Grechuty 16:15 Na dobre i na złe - Czas na zmiany 17:10 16. Festiwal Kabaretu Koszalin 2010 - Kabaretowa stacja ko(s) miczna 17:50 Dzień na wyścigach - Służewiec 2011 18:00 Panorama 18:30 Sport telegram sportowy 18:35 Dzień na wyścigach - Służewiec 2011 18:40 Pogoda 18:50 Festiwal Zaczarowanej Piosenki im. Marka Grechuty 19:50 Czarujące Świętokrzyskie dokumentalny 20:05 Kabaretowy Klub Dwójki 21:10 Punkt zapalny - Film sensacyjny 22:50 Dzień na wyścigach - Służewiec 2011 23:00 „Virtuoso Pictures” SummerNight 00:05 Strefa gwiazd 00:30 Bo oszalałem dla niej - Film komediowy 02:20 Panoptykon - Film obyczajowy

05:00 06:00 07:10 08:45 09:15 09:45 10:15 10:45

13:05

15:30 17:15 18:50 19:20 19:25 19:30 20:00 21:00 22:00 23:00 01:15 03:15 04:40

Wstawaj! Gramy! muzyczny Nowy dzień z Polsat News Kaczor Donald przedstawia Tom i Jerry Scooby-Doo Gumisie Gumisie Ania z Zielonego Wzgórza: Dalsze losy - Film obyczajowy Ania Shirley (Megan Follows) kończy osiemnaście lat. Jej najbliższa przyjaciółka Diana wyszła już za mąż. Gilbert, w którym Ania skrycie się kocha, zwrócił uczucia ku innej. Dziewczyna opuszcza Zielone Wzgórze i podejmuje pracę nauczycielki w prywatnej szkole dla dziewcząt w Kingsport. W nowym miejscu daje się poznać jako wspaniała organizatorka - udziela się m.in. w przygotowaniach do przedstawienia teatralnego, które szkoła zamierza wystawić dla pozyskania sponsorów. Przy pracach nad spektaklem Ania poznaje uczennicę Emmelinę Harris. Dziewczyna jest zrozpaczona - będzie musiała opuścić szkołę. Nauczycielka postanawia jej pomóc. Witamy w Mooseport - Film komediowy Były prezydent USA, Monroe Cole, zamieszkuje w swoim rodzinnym miasteczku Mooseport. Kiedy zbliżają się tam wybory na burmistrza, miejscowi notable proponują mu, aby kandydował na ten urząd. Cole, początkowo niechętny, wkrótce zgadza się, kiedy poznaje uroczą panią weterynarz, Sally Mannis. Początkowo wydaje się, że jego zwycięstwo jest przesądzone, jednak nieoczekiwanie swoją kandydaturę zgłasza miejscowy hydraulik i właściciel sklepu z narzędziami, nieśmiały Handy Harrison. Szybko okazuje się, że prostoduszny Harrison jest bardziej popularny w miasteczku niż były prezydent. Człowiek w czerwonym bucie Film sensacyjny Tylko muzyka. Must be the music Wydarzenia Sport sportowy Prognoza pogody Świat według Kiepskich Ludzie Chudego Ludzie Chudego Kości 2 Podwójna tożsamość - Film sensacyjny Magazyn sportowy sportowy Tajemnice losu TV Market

Bezprawie TVP 1 western godz. 21:15 Dziki Zachód, lata 80. XIX wieku. Boss Spearman (Robert Duvall) i Charley Waite (Kevin Costner) zajmują się wypasem i sprzedażą bydła. Pewnego dnia posyłają swojego pomocnika Mose’a (Abraham Benrubi) do pobliskiego miasteczka. Kiedy długo nie wraca, zaczynają go szukać. Dowiadują się, że przebywa on w miejscowym areszcie za udział w bójce. Mężczyźni próbują go uwolnić, i popadają w konflikt ze skorumpowanym szeryfem Poole’em (James Russo) oraz jego mocodawcą, bogatym ranczerem Baxterem (Michael Gambon), który rządzi w miasteczku. Rannego Mose’a opatruje doktor Barlow (Dean McDermott), któremu pomaga jego siostra Sue (Annette Bening). Kobieta podoba się Charleyowi, ale sądzi on, że Sue jest żoną lekarza. Niebawem na prerii dochodzi do starcia ludzi Baxtera z kowbojami. Mose ginie, a drugi pomocnik Bossa i Charleya, Button, zostaje ranny.

05:35 05:55 08:00 08:25 08:30 10:55 11:55 12:25 13:25 14:45 15:15 16:20

18:00 19:00 19:25 19:35 19:45 20:00

22:00 23:00 00:00 01:10 02:25 03:45

Uwaga! Mango Maja w ogrodzie Akademia ogrodnika Dzień dobry TVN Kuchenne rewolucje 3, Tychy, restauracja Colloseum - Reality show Co za tydzień Szymon Majewski Show X Factor Cofnij zegar Usta Usta 2 Akademia policyjna 3: Ponowne szkolenie - Film komediowy Mauser (Art Metrano), zastępca komendanta Lassarda (George Gaynes), zostaje szefem drugiej w mieście akademii policyjnej. Wkrótce dowiaduje się jednak, że w ramach oszczędności gubernator chce zlikwidować jedną ze szkół. W tym celu zostaje powołana specjalna komisja, która ma nadzorować przebieg szkoleń organizowanych przez obie uczelnie i zadecydować, która z nich jest bardziej skuteczna w walce z przestępczością. Przebiegły Mauser postanawia sabotować zajęcia w konkurencyjnej placówce. Wipeout - Wymiatacze Fakty Sport sportowy Pogoda Uwaga! Galimatias, czyli kogel-mogel 2 - Film komediowy Kontynuacja losów bohaterów znanych z wcześniejszej komedii „Kogel-mogel”. Po ślubie Kasia i Paweł Zawadowie urządzają się na wsi. Tata dziewczyny obiecuje przepisać na nich ziemię, jeśli doczeka się wnuków. Jego córka marzy jednak o powrocie na studia pedagogiczne i nie planuje powiększenia rodziny. Paweł postanawia założyć hodowlę owiec. W wywiadzie dla czasopisma mówi o przejęciu gospodarstwa teścia, o co ten robi mu awanturę. Kasia zarzuca mężowi, że pragnie dziecka jedynie po to, aby zyskać ziemię. Wkrótce młodych małżonków odwiedzają państwo Wolańscy. Docent chce pomóc Kasi w powrocie na uczelnię. Usta Usta Agenci NCIS 6 Californication Rodzina Soprano Arkana magii Uwaga!

06:00 08:30 09:00 09:35 10:35 11:05 11:25 11:55 12:00 12:15 12:45 13:00 14:40 15:40 15:50 16:10 16:35 17:00 17:20

18:10

19:10 19:30 19:50 20:10 21:00 21:05 22:00 00:00 00:20 01:10 01:30 01:50 02:00

Spółka rodzinna Szkoła życia Ziarno dla dzieci Przyłbice i kaptury Słownik polsko@polski Pamiętaj o mnie... W stronę świata Między ziemią a niebem publicystyczny Anioł Pański (w przerwie magazynu) religijny Między ziemią a niebem publicystyczny Pod Tatrami Transmisja mszy świętej z kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Rumi religijny Country i okolice. Festiwal Muzyki Piknik Country Mrągowo ‘86 Mazury nieodkryte, Puszcza Borecka podróżniczy Wielkopolskie parki krajobrazowe - Nadgoplański Park Tysiąclecia Błękitne wakacje sportowy Gra w miasta Teleexpress Ojciec Mateusz W Sandomierzu zostaje zamordowany anestezjolog, doktor Nowak. Policja rozpoczyna dochodzenie. Głównym podejrzanym staje się ojciec jednej z małych pacjentek. Gdy po operacji dziewczynka nie odzyskała przytomności i zapadła w śpiączkę, mężczyzna groził lekarzowi, którego obwiniał za stan córki. Niezawodny ojciec Mateusz odkrywa jednak prawdziwą przyczynę śmierci Nowaka. Barwy szczęścia Kostek chce pożyczyć od Michała pieniądze na spłatę długu, co nie podoba się Dorocie. Klara wypomina matce, że jest niemiła w stosunku do Olgierda. Dziewczyna boi się, że ojciec w końcu się od nich wyprowadzi. Na urodzinach Danuty byli małżonkowie mają okazję szczerze porozmawiać i wyjaśnić sobie wszystkie nieporozumienia. Dobranocka Wiadomości Sport Ranczo Pogoda Ranczo Żużel: Ekstraliga, Ekstraliga mecz: Betard Sparta Wrocław - Unia Leszno Info jazda Ojciec Mateusz Dobranocka za oceanem Wiadomości Sport Czas honoru

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Niedziela

Człowiek w czerwonym bucie POLSAT, sensacyjny, godz. 15:30 Richard Drew (Tom Hanks) jest skrzypkiem, który przylatuje z Chicago na koncert. Traf chce, że przylatuje tym samym samolotem, co pewien mężczyzna zaplątany w aferę narkotykową. Dziwny, typowy dla roztargnionego muzyka wygląd Richarda, a zwłaszcza fakt, że jeden z jego butów jest czerwony, sprawia, że zostaje uznany przez oczekujących na lotnisku agentów CIA za podejrzanego. Od tej chwili każdy krok Richarda jest bacznie obserwowany, każda rozmowa sprawdzana, a każdy jego ruch zostanie przez CIA „odpowiednio” zinterpretowany. Z pomocą przychodzi mu agentka CIA, Maddy Drove (Lori Singer), która zakochuje się w nim i zrobi wszystko, by pokrzyżować plany swoich kolegów.

17 c


Horoskop tygodniowy 20 czerwca – 26 czerwca 2011

Baran nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

21 III - 20 IV Miłość: Mimo zawirowań, Twoje relacje z partnerem będą dobre. Czeka cię wiele miłych chwil spędzonych we dwoje. Praca: Rozpoczniesz tydzień w pozytywnej aurze, coraz mniej będzie powodów do narzekań. Nie bierz na siebie zbyt wielu obowiązków. Finanse: Otrzymasz propozycję, która Cię bardzo ucieszy lub dotrą do Ciebie wiadomości, które dadzą nadzieję na nowe możliwości finansowe. Zdrowie: Zwłaszcza przez pierwsze cztery dni tego tygodnia, kiedy Mars utworzy kwadraturę z Neptunem, bądź ostrożny w podróży.

Lew

23 VII - 23 VIII Miłość: Nie wszystko od razu układać się będzie tak jak chcesz. Nie podejmuj decyzji pod wpływem emocji. Mimo kłopotów porozumiesz się z bliską osobą. Praca: Zanim cokolwiek zrobisz zastanów się nad tym dobrze. Trzeba dokładnie przeanalizować sytuację, nie podejmować decyzji pod wpływem emocji lub namowy innych osób. Finanse: Na początku tygodnia mogą pojawić się nieoczekiwane wydatki. Pieniądze będą Ci się szybko rozchodziły. Zdrowie: Unikaj ryzyka, nie rób niczego, co na szwank może wystawić Twoje zdrowie i bezpieczeństwo.

Strzelec 23 XI - 21 XII

Miłość: Jeśli jesteś niezadowolony z dotychczasowego życia, możesz zacząć poważnie myśleć o radykalnych zmianach. Masz szansę zacząć od nowa, w lepszym sprzyjającym otoczeniu. Praca: Niektóre Twoje projekty mogą zostać wstrzymane. Niewykluczone, że trzeba będzie zmienić strategię. Finanse: Będziesz miał pole do popisu. Umiejętność przewidywania, da ci przewagę nad innymi. Zdrowie: Mimo natłoku obowiązków nie będziesz czuć się zmęczony. Ale możesz odczuwać narastające rozdrażnienie.

Byk

21 IV - 21 V

Miłość: W spraw partnerskich będą Cię interesowały konkrety, np. jakie macie plany na przyszłość. Praca: Sprawy będą układały się dobrze, nawet bez większego zaangażowania z Twojej strony. Powolne, cykliczne działanie, ugruntuje Twoją pozycję. Finanse: Początek tygodnia sprzyjać będzie szybkiemu podreperowaniu budżetu. Zaprowadzisz ład w swoich sprawach, co sprawi, że poczujesz się lepiej. Zdrowie: Twój organizm potrzebuje więcej ruchu. Szybko się zregenerujesz, jeśli zaczniesz czynnie spędzać wolny czas, pogoda temu sprzyja.

Panna

24 VIII - 23 IX

Miłość: Wykaż więcej inicjatywy w sprawach sercowych. Nuda i rutyna to najwięksi Twoi wrogowie. Praca: W pracy trzeba będzie się bardziej wykazać. Tydzień może nie przynieść nic rozstrzygającego, ale to nie znaczy, że to Twoje sprawy utkną w miejscu. Finanse: Do spraw finansowych będziesz podchodzić rzeczowo i praktycznie. Podczas ważnych transakcji trzeba uważać, aby nie popełnić błędu, pośpiech teraz nie jest wskazany. Zdrowie: Do połowy tygodnia Twój nastrój może ulegać wahaniom, a to za sprawą kwadratury Merkurego z Saturnem.

Koziorożec

22 XII - 20 I

Miłość: Będziesz pochłonięty planowaniem przyszłości, którą będziesz widzieć bardziej optymistycznie niż teraźniejszość. Praca: Nagromadziło się wiele spraw, które wymagają załatwienia. Finanse: Powinieneś się liczyć z nieoczekiwanymi zmianami, ale nie ma czego się obawiać, opatrzność czuwa nad Tobą. Zdrowie: Na początku tygodnia możesz czuć się rozkojarzony, wyczerpany i przeciążony obowiązkami, a to za sprawą wpływu kwadratury Saturna z Merkurym.

Bliźnięta 22 V - 22 VI

Miłość: Czeka Cię powodzenie w miłości. Nowe, ciekawe znajomości wywrą na Tobie wrażenie. Praca: Ten tydzień dla wielu może okazać się pomyślny. Przy podejmowaniu decyzji trzeba jednak ocenić obiektywnie swoje możliwości. Finanse: Możesz czuć potrzebę zainwestowania w siebie, opanowania nowych umiejętności, poszerzenia wiedzy. W tym widzieć będziesz nowe możliwości finansowe na przyszłość. Zdrowie: Będziesz w dobrej formie, zdrowie nie powinno płatać Ci figli, a zapału do życia można Ci pozazdrościć.

Waga

24 IX - 23 X

Miłość: W sprawach osobistych nie spodziewaj się większych zmian, trzeba będzie trochę popracować nad relacjami w związku. Warto zrobić pierwszy krok, weź sprawy w swoje ręce a sytuacja szybko się poprawi. Praca: Twój entuzjazm zainspiruje innych do działania. Masz szanse na polepszenie swojej sytuacji zawodowej. Finanse: Z tego co obecnie zdziałasz, kiedyś będziesz odcinał kupony, więc weź się do pracy. Odsuń od siebie wątpliwości i idź na całość. Zdrowie: Możesz nie czuć się najlepiej, pobolewać Cię będzie tu i tam.

Wodnik 21 I - 18 II

Miłość: W Twoim związku będzie dużo miłości, zadbacie o siebie i wspólne potrzeby. Samotnych czekają romanse. Praca: Zawodowo spełnisz się prawie w 100%. W twojej głowie zrodzi się pomysł, który będziesz chciał zrealizować. Finanse: Pojawią się nowe możliwości na zarobienie dodatkowych pieniędzy. Warto stawić czoło wyzwaniom losu i szybko uporać się z kłopotami. Zdrowie: Możecie przeżywać drobne kłopoty emocjonalne, towarzyszyć temu będzie zmienność nastrojów i gorsze samopoczucie.

Horoskop tygodniowy opracowała Małgorzata Trzaskoma  http://www.wrozbyonline.pl/ekspert/494/Malgorzata_Trzaskoma 17 czerwcaklasyczny 2011

Rak

23 VI - 22 VII

Miłość: Będziesz starał się w szczególny sposób zadbać o partnera, ale nie zapominaj w tym wszystkim o sobie, twoje potrzeby są także ważne. Praca: Przed Tobą dobre perspektywy zawodowe, ale pospiesz się, żeby ktoś Cię nie ubiegł. Postępuj ostrożnie, ale stanowczo. Finanse: Twoje sprawy będą toczyć się pomyślnie. Czekają Cię większe wydatki niż dotychczas, ale nie przesadzaj, skalkuluj wszystko dokładnie. Zdrowie: Zadbaj o to co jesz, Twój żołądek może być teraz szczególnie wrażliwy.

Skorpion 24 X - 22 XI

Miłość: W stałych związkach sielanka. Wolnego Skorpiona może spotkać wielkie zauroczenie, ale uważaj ten czar może być zwodniczy. Praca: Postaw teraz na prace w zespole, ponieważ działając w pojedynkę nie poradzisz sobie ze wszystkim. Nie pozwól by sentymenty przesłoniły Ci rozum. Finanse: Należnych Ci profitów od losu nie odpuścisz, zadbasz też o świetną lokatę zgromadzonych już środków. Zdrowie: Twoje zdrowie będzie się dopominać o wolniejsze tempo życia. Jeśli od pewnego czasu gorzej śpisz itp. to znak, że czas zadbać o siebie.

Ryby

19 II - 20 III

Miłość: Samotni mają szansę na odnalezienie swojej pokrewnej duszy. Jeśli jesteś w stałym związku, będziesz czuł się kochany i doceniany. Praca: Teraz trzeba postępować z umiarem, realnie oceniając swoje możliwości i powodzenie. Finanse: Musisz uważać na szybki obrót spraw, po to, aby czegoś nie przeoczyć. Nie ujawniaj swoich planów, może się to skończyć stratami finansowymi. Zdrowie: Uważaj na możliwość dolegliwości psychosomatycznych, na które jesteś podatny.


|  łamigłówki rozrywka

Krzyżówka

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

Sudoku

59

W każdym rzędzie i w każdej kolumnie oraz w małym kwadracie 3x3 kratki (o pogrubionych bokach) powinny znaleźć się wszystkie cyfry od 1 do 9. Każda z cyfr może być wpisana tylko raz.

Wykreślanka

Z diagramu należy wykreślić podane słowa. Wpisane są pionowo, poziomo, wspak oraz po przekątnej. Pozostałe, nie skreślone litery, czytane rzędami, utworzą rozwiązanie końcowe.

17 c


wyślij SMS * pod nr 81 686

telefonicznie

020 7099 7107 przez stronę www www.goniec.com/ogloszenia lub e-mail drobne@mail.goniec.com Osobiście w Biurze Ogłoszeń Gońca Goniec Polski The Polish Times 60 The Mall, Ealing Broadway London W5 3TA

*

Całkowity koszt SMS-a £5. Treść ogłoszenia nie powinna przekraczać 160 znaków łącznie ze spacjami i numerem telefonu. Używaj wielkich liter tylko na początku zdania, nie stosuj polskich znaków oraz posługuj się telefonami tylko z angielskim menu. OGŁOSZENIA NAPISANE W CAŁOŚCI WIELKIMI LITERAMI NIE BĘDĄ PUBLIKOWANE Wyślij SMS-a zaczynając od słowa GONIEC, a następnie zrób odstęp i wpisz treść ogłoszenia. Odstęp po słowie GONIEC jest koniecznym warunkiem. Po wysłaniu otrzymasz SMS-a z potwierdzeniem. Jeśli masz telefon na kartę, upewnij się, że posiadasz na koncie £5, aby opłacić ogłoszenie. Goniec Polski zastrzega sobie prawo do odmowy publikacji ogłoszeń obraźliwych, przekraczających powszechnie przyjęte normy prawne i społeczne oraz niezgodnych z charakterem pisma, bez podania przyczyny. Goniec Polski nie ponosi odpowiedzialności za treść wysyłanych ogłoszeń zastrzegając sobie jednocześnie prawo do ich skracania. UWAGA! Ogłoszenia SMS dotyczą tylko zwykłych ogłoszeń drobnych z działów: Praca dam, Szukam pracy, Mieszkanie wynajmę, Sprzedam, Kupię. Ogłoszenia drobne wysłane SMS-em reklamujące jakiekolwiek usługi nie będą publikowane.

Zamów ogłoszenie drobne

Aktualne promocje na ogłoszenia drobne!!!

Promocja biznesu

5 10 15 Oferta dwu-media - magazyn + portal. Skierowana do klientów NIE PROWADZĄCYCH działalności gospodarczej

Oferta dwu-media - magazyn + portal. Skierowana do klientów PROWADZĄCYCH działalność gospodarczą

Dotyczy ogłoszeń drobnych z działów: 

PRACA DAM, SZUKAM PRACY, MIESZKANIE WYNAJMĘ, SPRZEDAM, KUPIĘ, TOWARZYSKIE

 Standardowe

£5 + VAT

Dotyczy ogłoszeń drobnych z działów: 

USŁUGI, KSIĘGOWOŚĆ/PRAWNICY, TŁUMACZENIA, NAUKA/KURSY/SZKOLENIA, KOMPUTERY, URODA/ZDROWIE, TRANSPORT

 Standardowe

£20 + VAT

wyróżnione ramką

£10 + VAT

wyróżnione ramką

£25 + VAT

ramka z tłem

£15 + VAT

ramka z tłem

£30 + VAT

UWAGA: Aby ogłoszenie ukazało się w piątkowym wydaniu Gońca Polskiego, należy je nadać do piątku tydzień wcześniej do godz. 17.00 lub wysłać SMS-em

Promocja za liczbę powtórzeń!

3+1 gratis 5+2 gratis 7+3 gratis 10+5 gratis

do godz. 24.00 do niedzieli poprzedzającej wydanie. Goniec Polski informuje, że ogłoszenia dotyczące handlu wyrobami tytoniowymi oraz ogłoszenia agencji towarzyskich nie będą zamieszczane w naszym magazynie.

Formy płatności

CZEK (wraz z treścią ogłoszenia w kopercie)

TELEFONICZNIE na nr 020 7099 7107

kartami

PRZEZ INTERNET


UWAGA!!! Jeśli chcesz umieścić ogłoszenie w dziale Nieruchomości oraz Praca - wyślij SMS na numer 81686 najpóźniej w niedzielę poprzedzającą wydanie, na początku treści ogłoszenia wpisując GONIEC.

|  ogłoszenia

61

TUTKAJ Services Jeśli miałeś wypadek nie z Twojej winy

BYĆ MOŻE NALEŻY CI SIĘ

ODSZKODOWANIE Najstarsza polska firma w Wielkiej Brytanii specjalizująca się w odszkodowaniach odwiedź serwis:

lnformacje pod numerem telefonu:

020 8742 9050

www.tutkajnews.co.uk

TUTKAJ

tutkaj 1_8 str.indd 1

Ú

PRACA DAM

Sabeti Wain Aerospace Ltd poszukuje osoby na stanowisko tapicera. Wymagane doświadczenie (skóra; materiał). Zapewniamy bardzo dobre wynagrodzenie. Fabryka znajduje się w High Wycombe, Buckinghamshire, niedaleko Londynu. Kontakt: Jo 014 9451 2664

XX Szukam pracy, kobieta, Luton lub okolice, sprzątanie, kuchnia, opieka nad dzieckiem, 8 lat doświadczenia, referencje. Tel. 077 9964 3133 Magda

XX Wynajmę 1 bedroom flat na Enfield Town. Czyste, zadbane mieszkanie, dobre warunki, spokojna okolica. Tel. 07984808803

XX Dekorator/malarz z wieloletnim doświadczeniem w UK szuka pracy. Własne narzędzia, konto, NIN, CIS. Marek tel. 07745 887 863 - kontakt po polsku

XX Mam do wynajęcia 2 bed flat, 2 sypialnie 2 łazienki, salon, kuchnia, bardzo ładne, dobra lokalizacja, naprzeciwko stacji Shell. 250/tyg. Tel. 07780234035

Ú

MIESZKANIE WYNAJME

XX Avon. Zostan konsultantka na super zasadach warto!! Darmowy starter + prezent dla Ciebie. Paulina. Tel. 07534394962

XX Wynajmę pomieszczenie, Ealing, £550/miesiac. Na zapleczu polskiego sklepu na usługi typu: fryzjer, kosmetyczka, księgowość, krawcowa. Tel. 07957458783

XX Podnajmę stanowisko fryzjerskie w dobrze prosperującym Salonie fryzjersko-kosmetycznym na Greenford (UB6). Cena Ł90 tygodniowo + depozyt. Tel: 078 5991 5135 Izabela

XX Harlesden, NW10. Duża dwójka w domu z ogrodem. Internet i rachunki wliczone. 5 min od stacji metra. £130/ tyg. plus 2-tyg dep. Tel.07908573960

Ú

SZUKAM PRACY

XX Szukam dodatkowej pracy na weekendy jestem ogólno budowlańcem z prawem jazdy kat.B Tel. 07526588594

East Acton, Zone 2, jedynka do wynajęcia, TV i internet w pokoju. Metro 4min, bus 1min. £90 tyg. + 2 tyg depozyt. Rachunki wliczone. Tel. 07805252826 Agata

XX Clapton E5. Mam do wynajęcia 2 bed flat. Duże pokoje, 2 łazienki, dobra lokalizacja, 250/tyg. Tel. 07780234035 XX Two double rooms available in Osterley. £100 pw. Interested call 07786431887 XX Seven Sisters, ładny pokój dla czystej, pracującej pary w domu po remoncie. 110 + dep. Blisko stacji. Tel. 07894263729, 07979861313 XX Enfield dwójka dla niepalącej pary. Ładnie, czysto i przyjemnie. Pokój wersalka, szafa i komoda oraz pakiet Cyfry+ i internet. Parking. 110 Adam. Tel. 07727226940

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

News wiadomości angielsko-polskie

office@tutkaj.co.uk www.tutkaj.co.uk

2010-10-19 17:32:1

XX Ruislip Manor, HA4, Dom do wynajęcia, ¾ sypialnie, blisko stacji Metropolitan i Picadilly Line. Tel. 01895630628, 0794132805. XX Double room available in Hounslow Central. 5 min from tube station. £ 100 pw + bills. Tel. 07732974822.

Ú

USŁUGI

XX WYWOZ SMIECI. TANIO, SOLIDNIE I NA CZAS. TEL.07974137910 Polska Restauracja THE KNAYPA oferuje profesjonalną & kompleksową obslugę Wesel, Chrztów, Urodzin i innych imprez okolicznosciowych. Oferujemy również usługi cateringowe w domu klienta lub w wynajętej sali. Zapraszamy! Tel: 0208 563 2887 email: info@theknaypa.co.uk, www.theknaypa.co.uk

Antyalergiczne podciśnieniowe

PRANIE DYWANÓW PARĄ WODNĄ Czyszczenie

-Dywanów w domach -Klatek schodowych -Korytarzy w blokach -Biur -Sof, Foteli, Krzeseł, zasłon -Usuwanie smrodu moczu itp.

Tel: 07809409618 07702568435 Nieprzerwanie od 2005r Najsilniejszy Profesjonalny Sprzęt Koniecznie zobacz zdjęcia www.1bestcarpetcleaning.co.uk

17 c


62 ogłoszenia

|

310511_95x65_STD_Goniec_4434_pl.ai 1 31/05/2011 12:59:08

C

M

Y

CM

MY

CY

CMY

dystrybucja@mail.goniec.com tel. 020 7099 7107

na komórki w Polsce!

0570

£5

1. Wybierz 0207 442 aby doładować konto

POLSKA TELEWIZJA SATELITARNA Marksat ustawienia anten, montaż gotowych zestawów (Polsat, Cyfra+), akcesoria, serwis 24h na dobę. Gwarancja najniższych cen. Zapraszamy do biura: 701 High Rd, Seven Kings, Ilford, IG3 8GH www.marksat.co.uk Tel. 07838551779, 07529204558

2011-05-06 15:43:56

ym iu żd n ka wa zy do pr oła d

6.5p

rybucja - 1-8.indd 1

% 10

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

K

2. Aby długo gadać wybierz

0207 442 0507

nastÅpnie numer docelowy

w w w.d l u g i e g a d k i.co m

ieGadki_1-8_od366.indd 1

07/03/2011

Uxbridge Garage oferuje: Przeglądy MOT, pełną diagnostykę komputerową, naprawy mechaniczne i elektryczne, serwis samochodów osobowych, vanów i taxówek. Auto-Laweta 24h oraz pomoc 13:01:02 w odzyskaniu odszkodowania. Trout Road, West Drayton, UB7 7SN, Tel: 078 9105 6038

Architekt rejestrowany w Anglii wykonuje projekty: lofts, extensions. Usługi: Planning Applications and Building Control. Mob.: 07708696377 stasch@stasch.co.uk

Lotniska i Przeprowadzki. 7 osobowy van. Licencja PCO i ubezpieczenie. Odpowiedzialny kierowca. Taniej. Kontakt: 07985600960.

ANTYALERGICZNE CZYSZCZENIE WYKŁADZIN i TAPICERKI. Wieloletnie doświadczenie. Super Silny Profesjonalny sprzęt, Domy, biura, klatki schodowe itp. Tel. 07702568435

wizytówki, ulotki, strony www. W cenie druku projekt i dostawa do klienta. Promocyjne ceny ulotek i wizytówek. druk: 07872 494 746 www: 07826 541 578 www.jaldesign.com XX Przesyłki

kurierskie

POLSKA-AN-

GLIA-POLSKA, Paczki już od £ 30 do 30kg. XX Przeprowadzki kompleksowo. Trans-

Nauka Jazdy, Polski Instruktor (ADI), bezstresowo i profesjonalnie. Promocyjne ceny! 07841574255

port od drzwi do drzwi oraz przesyłki lotnicze. Tel: 078 500 87 445, +48 662 106 390

ROZLICZENIA I BENEFITY

szybko i skutecznie autoryzowany agent HM Revenue

Polska • Niemcy • Anglia

przesyłki osoby laweta przeprowadzki Europa i UK

Tel. 0779 0359 181 • 0208 406 9341 0208 674 5876 • 0781 8861 007

Odbiór i dostawa pod wskazany adres

specjalizacja kontrole podatkowe

0 7 725 330 457 0 7969 203 286

Stretham Hill

17 czerwca 2011


Ú

KSIĘGOWOŚĆ / PRAWNICY

Ú

TŁUMACZENIA

XX BIEGŁA KSIĘGOWA, pełna księgo-

XX TŁUMACZENIA przysięgłe i zwy-

wość LTD, rozliczenia, zwroty podatko-

kłe, pisemne i ustne, dokumentów i

we, NI, zasiłki mieszkaniowe i rodzinne.

wszelkiego rodzaju tekstów, e-mail:

Tel. 07952466012

jowita.jozwik@yahoo.co.uk

Jowita

tel.07932064970 lub 02088641014 BIURO KSIEGOWE ADVENA Rozliczenia podatkowe, firmy Limited (pełna obsługa), VAT, Payroll. 29 New Broadway, Ealing Broadway, W5 5AW, 0203 4902919, 07716161381 www.advenaoffice.com XX KANCELARIA PODATKOWA. Doświadczeni księgowi – rozliczenia i zwroty podatkowe, benefity, NIN, WRS, Firmy LTD, także TŁUMACZENIA przysięgłe. Tel. 07500753689 Firma GM&K oferuje: Profesjonalne usługi księgowe, doradztwo ubezpieczeniowe, wszelkiego typu poręczenia, pomoc przy otwieraniu konta bankowego, uzyskaniu historii kredytowej oraz znalezieniu mieszkania. Tel: 0208 826 5614, 079 6137 5041, email: malewski@gmandk.com, kedziora@gmandk.com

63

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

|  ogłoszenia

XX TŁUMACZENIA przysięgłe, zwykłe i ustne, (prawnicze, ekonomiczne, medyczne,techniczne,akty

urodze-

nia,etc.) KOREPETYCJE z j.angielskiego i polskiego dla dzieci i dorosłych, PRZYSTĘPNE CENY. Obszar: Wielka Brytania i Irlandia. Beata Kazmierczak, Tel. +447796127767, +442084264515, e-mail: ti.phoenix@yahoo.com

Ú

URODA / ZDROWIE

Makijaż permanentny, laserowe usuwanie owłosienia, naczynek, tatuaży, rumieni i blizn potrądzikowych. Cellulit, zabiegi liftingujące, COSMELAN, Kwasy AHA. Salon tel: 079 1362 2347

Zadzwoń i zamów ogłoszenie drobne

020 7099 7107

17 c


|

nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

64 ogłoszenia

Mistrzyni fryzjerstwa zadba o Twoją fryzurę. Iwona Maryszewska 077 6355 2977 Zapraszam – Zachodni Londyn.

Ú

TRANSPORT

XX WYWÓZ ŚMIECI różnego rodzaju, duża ciężarówka do 7 ton jednorazowo. Sprzedaż balastu, sharp sand i betonu. SPEEDPOL Tel.07966637974

Ú

SPRZEDAM

XX Wózek dziecęcy 3w1 CHICCO. Ubranka dziecięce od 0-12 miesięcy. Kontakt: Dagmara 07703009857 XX Seat Alhambra 2002 1.9 TDI, diesel, 147.000 mil, srebrny, cena 3500. Tel. 07783798064, 07783089936 XX Sprzedam CITROEN C4 2006, automat. Tel. 01432342059 XX Piękna Mazda 5, 2.0 sport z 2007roku 35tys. Serwisowana, 7-osobowa, cena 4,700. Resztę informacji pod numerem 07551966659 XX Sprzedam Renault Trafic 2003 z uszkodzoną skrzynią biegów (na chodzie) i Jeep Cherokee 1998 stan b. dobry. Tel. 07984674954

KAZ–COURIER transport do/z Polski Profesjonalny service door to door Wszystkie miejscowości w Anglii/Polsce Paczka już od £19 za sztukę w Całym UK! * Paczki, przeprowadzki, motocykle, rowery, sprzęt AGD * więcej informacji uzyskasz telefonicznie

Tel. Anglia Tel. Polska

02032397483 10.00 – 18.00 07900907483 9.30 – 22.00 0632716325 9.30 – 17.00 0604369619 10.00 – 20.00 061 / 625 06 35

Email: info@kaz-courier.com www.kaz-courier.com 17 czerwca 2011

Ú

KUPIĘ

XX Kupię metale: miedź, mosiądz, kable, ołów i inne. Gotówka. Usługi transportowe, złomowanie i holowanie aut. Tel. 07853833990 lub 07925679703.

Ú

TOWARZYSKIE

XX Stara, niezbyt atrakcyjna, mimo to pozna kogoś na dobre i na złe. Dzwoń po 18 i tylko na poważnie. Nie reaguje na sextelefony. Mój nr 07756372859

Ú

RÓŻNE

Spotkanie z autorką książki ‘Ego meżczyzny Dusza kobiety’ psycholog i terapeutką Elżbietą Liszewską. 26 Czerwca (Niedziela) godz. 14.00 – 17.00, Klub Bialego Orła, 211 Balham High road, SW17 7BQ, London. Tel. 07540 880 111, 07894 209 609 (po 17.00) Cena pojedynczego biletu: Ł10, Cena biletu z osobą towarzyszącą: Ł7 ZAPRASZAMY!

Wywóz śmieci budowlanych. Pomoc przy załadunku. Szybki, tani serwis. Tel. 07771907868 Artur


nr 24 (380) 17 czerwca 2011 / ISSN 2044-5202

|  ogłoszenia 65

17 c


66 ogłoszenia

|

szybko tanio i solidnie

WYWÓZ ŚMIECI TEL. 07974137910




Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.