Goniec Polski - wydanie 712

Page 1

goniec the polish times

polski

.com

CZYTAJ ONLINE

CZAS WIELKIEJ NOCY 29 S.

Wybraliśmy

Wielki

Mistera Polski!

Imprezownik

ŻYWNOŚĆ

NR 4 (712) 5 KWIETNIA 2019 / ISSN 2044-5202

POD LUPĄ EWY




ie warto dłużej spierać się o brexit?



6 ~ felieton

Małgorzata Mroczkowska

izyta w konsulacie

W LONDYNIE, czyli jak zapanować nad chaosem

Szlachetny paszporcie, nikt się nie dowie, jako smakujesz aż się przeterminujesz! Można by rzec parafrazując naszego wieszcza, Jana Kochanowskiego. I każdy, kto mieszka za granicą na stałe wie, o czym mówię! Od wielu osób, tych bardziej znajomych i tych mniej słyszałam już nie raz opowieści o tym, jak trudno dostać się na wizytę do konsulatu RP. Ludzie opowiadali niestworzone historie, a to o kolejkach, a to o niemiłych urzędnikach, słowem, nikt nic dobrego o tej jakże szanownej instytucji słowa nie rzekł. I tak się złożyło, że w końcu przyszła też pora i na mnie, że by na własne oczy i uszy przekonać się, ile w tych opowieściach jest prawdy. Okazja nadarzyła się przednia, bo okazało się, że zarówno mój paszport, jak i paszport syna dobiegł kresu ważności. Chciał, czy nie, do konsulatu w celu wyrobienia nowych dokumentów trzeba było się udać. Zwłaszcza, że w okresie wiszącego nad naszymi głowami Brexitu nikt nie wie w jakiej Brytanii się obudzimy, czy nadal Wielkiej, czy już całkiem małej, bo okrojonej od Unii Europejskiej. I nawet nasz Konsul nawoływał już od zeszłego roku, żeby spraw paszportowych nie zostawiać na ostatnią chwilę tylko jak najszybciej uregulować i porządkować sprawy urzędowe. Jako starzy emigranci mieszkający w Londynie od piętnastu lat pamiętamy jeszcze czasy, kiedy po paszporty stało się z dziećmi 5 kwietnia 2019

w długich kolejkach na zewnątrz budynku, nie ważne czy lało, czy wiało. W dodatku dodzwonienie się do konsulatu w celu umówienia wizyty też graniczyło z cudem, wisiało się na telefonie godzinami i ciągle było zajęte. Na szczęście czasy się zmieniły, tylko nie wiadomo czy na lepsze. Zaraz po nowym roku zabraliśmy się za umawianie wizyty na odnowienie paszportów. Wszystko wyglądało zgrabnie i ładnie: na stronie e-konsulatu napisane jest w celu złożenia wniosku o wydanie paszportu należy w kolumnie po lewej stronie wybrać „sprawy paszportowe” i następnie wypełnić formularz rezerwacji terminu spotkania. Niżej napisane jest też, że na takie spotkanie najlepiej umówić się z wyprzedzeniem ok.2-3 miesięcy, co oznacza, że pewnie tak długo czeka się na wydanie nowego dokumentu. No trudno. Przeczytałam też, że pracownicy urzędu nie ponoszą odpowiedzialności za interesantów kupujących bilety lotnicze, wycieczki, wczasy, organizujących uroczystości rodzinne, takiej jak śluby, komunie czy chrzciny i że żadne tłumaczenie ważnego wydarzenia nie przyspieszy wydania paszportu, że należało o tym pomyśleć wcześniej. Na szczęście zaczęliśmy umawiać się na tyle wcześnie, że ze wszystkim powinniśmy zdążyć przed wakacjami, a przynajmniej tak nam się wydawało. Mąż zaczął walkę o termin od stycznia. Przez cały miesiąc mu się to nie udawało, potem dołączyłam ja. Obydwoje, jak szaleni przez dwa miesiące próbowaliśmy umówić się na wizytę na stronie e-konsulatu. Bezskutecznie! Cokolwiek byśmy nie wpisali, o każdej porze dnia i nocy pojawiała się ta sama, jakże wkurzająca informacja: brak wolnych terminów do końca miesiąca. Krew nas zalewała przez wiele tygodni. W końcu zaczęliśmy szukać pomocy w internecie, na różnych grupach wsparcia. Ludzie pisali, że trzeba się logować o północy, inni, że należy odświeżać stronę, jeszcze inni sugerowali odmówić różaniec. Próbowaliśmy wszelkich sposobów i nic nie działało. Co więcej, na

Komentuj! Goniec.com

stronie e-konsulatu znaleźliśmy następującą informację: Uwaga: Uprzejmie informujemy, iż Wydział Konsularny dodaje nowe miejsca na spotkania paszportowe w poniedziałki o godzinie 10.30 oraz 20.00, od wtorku do piątku o godzinie 9.00 oraz 20.00. Co oznacza ta informacja? Ano to, że urzędnicy sami wiedzą doskonale, że umówienie terminu graniczy z cudem, skoro nawet o�icjalnie podali godziny dodawania nowych terminów. Po dwóch miesiącach walki w końcu mąż napisał do nich emaila z informacją, że to jest skandal i w żaden sposób umówić terminu się nie da. I tu stał się cud! Nie dość, że szybko odpisali, to jeszcze zaproponowali rozsądny i szybki termin na spotkanie. No w szoku byliśmy! Na spotkanie pojechaliśmy, ze zdjęciami i tu spotkała nas kolejna niespodzianka: zdjęcie syna okazało się za ciemne. Miły pan urzędnik zasugerował szybką wizytę u fotografa za rogiem konsulatu. Szybko udaliśmy się tam, gdzie na miejscu, angielski fotograf na nasz widok powiedział: Państwo z tego konsulatu, gdzie panuje chaos? Lepiej bym tego nie ujęła! Na koniec naszej drogi do konsulatu przez mękę muszę dodać kilka dobrych słów: urzędnicy są bardzo mili i pomocni, wszystko idzie szybko i sprawnie, wszystkie okienka były otwarte i działające, a dla oczekujących petentów przygotowano… krzesła. Piszę o tych krzesłach, bo starzy emigranci pamiętają zapewne salki na Great Portland Street w Londynie, w których tłum musiał stać, bo nie pomyśleli, żeby dać ławki. Także dużo się zmieniło, ale do ideału trzeba by jeszcze zatrudnić informatyka, który naprawi im stronę. Czego Konsulowi i nam z całego serca życzę. << Małgorzata Mroczkowska, z wykształcenia politolog, od 2004 r. mieszka w Londynie. Autorka powieści obyczajowych, m.in. „Angielskie lato”, „Od jutra dieta! Zapiski niedoskonałej pani domu” i najnowsza „Dziennik przetrwania. Zapiski niedoskonałej matki”. Od lat prowadzi portal dla polskich rodziców www.mumsfromlondon.com.


felieton ~

7

Bartek Fetysz

OLSKAGEDDON.

Za siedmioma górami, za siedmioma lasami, za Morzem Bałtyckim, za tysiącem jezior, okalana sąsiadującymi potęgami, Niemcami, Czechami, Słowacją, Ukrainą, Białorusią, Litwą i Rosją, była sobie kraina. Polska się zwała. Po unicestwieniu, po rozkradzeniu, po bombardowaniu, po nieistnieniu, zmartwychwstała, piękniejsza i potężniejsza niż kiedyś. Prowadzili ją królowie lepsi i gorsi, ale po latach upokorzeń, wreszcie zaczęła być doceniana na świecie, a emigrujący odkrywcy, magicy, sportowcy i uzdrowiciele, przynosili chwałę swej ojczyźnie i niezliczone tytuły, spływające do dnia dzisiejszego. Po licznych wojnach i rozbiorach wstąpiła kraina owa do Zgromadzenia Krain Wtajemniczonych i stworzyła wspólnotę ze Światem. Byłaby to bajka z pewnością piękna, wcale nie długa, a-a-a, kotki dwa, ale Proszę Państwa, czas się obudzić. Nie należę do żadnej partii politycznej. Moją partią jest wolność. Wolność słowa, myśli i ubioru. Jestem artystą i moim jedynym ograniczeniem jest moja wyobraźnia, ewentualnie klawiatura bez polskich znaków. Od dziecka unikałem grup i stowarzyszeń, wyłamywałem się schematom. Nie byłem narodowcem. Byli ja i oni, w razie potrzeby MY, bo jak trzeba komuś obić ryj,

to lepiej włączyć się w jakieś zgrupowanie, które myślami popieramy, popłynąć z nurtem, wyrwać to, co stoi na przeszkodzie, a potem dalej iść na pustelnię, robić swoje. Ale tę wolność, to prawo wyboru chce mi się odebrać. Musi być z nami, musi być po naszemu. Koniec demokracji. Za demokrację idzie się do piekła. Rozglądam się za sojusznikami, ale ich nie ma. Są jacyś niewydarzeni ni to ludzie ni to padlina, niezdecydowani, czy chcą naród polski ratować, czy topić. Siedzą na tratwie i liczą na przetrwanie, że będzie obiecane zbawienie, życie wieczne. Że nadjedzie Noe i usadzi między cielakami i wieprzami na arce. Ale nie będzie arki w tej bajce, ani nawet Noego, nie będzie Mojżesza i rozstępów w Morzu Czerwonym. Będzie za to nikomu z Biblii nieznana, ale bardzo rzeczywista, plaga ludzi maluczkich, którzy po latach niepodległości będą chcieli sprawić, aby naród stał się podległy, pasywny, ukrzyżowany. Religijne danse macabre. W Polsce polowanie na czarownice. Nie rzucim ziemi skąd nasz ród, nie damy pogrześć mowy? Dacie, zakneblują demokrację, sądy, dojście do antykoncepcji. Zombie Nation, Jezus Nation, Jezus Maria, wcale nie Peszek. Niesprawiedliwe łapanki w imię sprawiedliwości, a kogo złapią to ogolą na łyso, tak jak kiedyś się prostytutki szykanowało, maszynką wypalą na głowach szkarłatną literę. Będą obozy z wypalonymi na wylot czołami, tortury przy całym zacofaniu najnowocześniejsze i pogrzebanie nadziei na lepsze jutro. Przejmą sądy, przejmą macice, będzie Polskageddon. I ulice zakwitną pomnikami. W każdym mieście – moda na katastro�izm. Jeśli obecny rząd dalej będzie władał krajem to będzie

Komentuj! Goniec.com

wysysanie, odkurzanie embriona Europy. Aborcja wspomnień, pragnień, praw. Ja biały, ty biały, wszyscy biali, 50 odcieni bieli, bo czerń to tylko asfalt, a żółć to tylko żołądkowa, nie ufamy żółtym narodom. Nowy �iltr Instagrama, Polska, biało-czerwoni. Będziemy oddziałem zamkniętym, otwartym dwadzieścia cztery na dobę, nikt nie wjedzie, nikt nie wyjedzie. Nie podoba się? Jesteś zdrajcą narodu, zdrajcą Polski. Kler niewinny za szkody i pedo�ilie, wypowiada ostatnie życzenie – Napiłbym się wina i obciągnął małemu dziecku. Aresztuje się wszystkich tych, którzy walczyli solidarnie, a którzy nie mają już siły walczyć, bo się zestarzeli, pozakłada im się teczki, na rozstrzelanie, jak za Hitlera, przed którym nas bronili. Ojcze Rydzyku, któryś jest w Radyjo, święć się imię Twoje, przyjdź królestwo Twoje, Amen. Renty przynosimy, na kolanach służymy.

Proszę Państwa, czas zdjąć mohery i zejść z krzyża. Wystarczająco żeśmy leżeli bez ruchu, udając martwych, jak zwierzęta co by przeciwnik pomyślał, że trup. Czas zerwać kajdany i zamiast średniowieczu dać dupy nowoczesności, bo i tak nas dymają, a jak wydymają to nie będzie do czego wracać. Popiół, zero diamentów. Berety w dłoń Polsko. Wyjdź na ulice. Przestań odmawiać w domu różaniec. Bo niedobrze się w Polsce dzieje. I trwa to za długo. <<

Bartek Fetysz, felietonista, dziennikarz. Rocznik 83. Zodiakalna Waga. Emigrant. Kondensacja cech, które większość uważa za skomplikowane.


8 ~ felieton

ak

Bartłomiej Kowalczyk

angażujesz

KONTAKTY biznesowe? Szansa na to, że po spotkaniu biznesowym będziesz miał klienta jest bardzo mała. Kluczem do sukcesu jest umiejętność zaangażowania w to co ty robisz, aby twoje kontakty mogły referować biznes lub pomóc tobie znaleźć odpowiednie dla ciebie grupy biznesowe. Jeśli prowadzisz biznes w Wielkiej Brytanii, to zapewne nieraz uczestniczyłeś w różnych eventach biznesowych. Ciągle zastanawiasz się nad tym: czy jechać na drugi koniec miasta, aby poznać nowe osoby, które i tak do niczego nie doprowadzą. W rezultacie rezerwujesz miejsce, ale nie przychodzisz na spotkanie, bo nie chcesz tracić czasu.

Od prawie 10 lat uczestniczę w różnych spotkaniach biznesowych, sam organizuję ich ponad 25 rocznie. Na samym początku dokładnie tak samo myślałem, przychodząc na spotkania biznesowe, oczekując, że wrócę z jakimś diamentowym kontaktem, który nagle wszystko ode mnie będzie chciał kupować. To czego nauczyłem się przez te lata to fakt, że profesjonalny networking to nie to samo co spotkania networkingowe! Spotkanie networkingowe jest częścią całego procesu, a kluczem do sukcesu jest umiejętność zaangażowania poznane osoby. Zadajmy sobie pytanie: Jak angażujesz nowe i obecne kontakty biznesowe? Co o nich wiesz? Jaką wartość im dostarczasz? Nie ma idealnego systemu, który odpowie na te pytania. To zależy od twojej branży, 5 kwietnia 2019

jaki produkt lub jaką usługę oferujesz. Cała komunikacja musi być autentyczna, dostosowana do twojej osobowości. Warto rozważyć następujące elementy zaangażowania twoich kontaktów biznesowych:

1. Wybierz system, które pomoże tobie zbierać dane na temat zebranych kontaktów: czy dana osoba polubiła twój pro�il, kiedy ostatnio się z daną osobą kontaktowałeś, itd. Może to być CRM, Excel lub po prostu miejsce, w którym notujesz wszystkie ważne dla ciebie informacje.

2. Angażowanie: zainteresuj twoje kontakty biznesowe sobą, poleć ciekawy kontakt lub informację branżową. Przez zaangażowanie dane osoby zrozumieją twój biznes i przekażą go innym.

3. Rozmawiaj: zwykłe podniesienie telefonu i zapytanie: jak leci? Co słychać? Jak biznes? – jest bardziej efektywne aniżeli wysyłanie emaili. Pomoże także tobie w budowaniu autentycznej relacji biznesowej. 4. Feedback: zapytaj się o twoje kontakty biznesowe, czego nie rozumieją w tym co robisz? Im szybciej zrozumieją kogo lub czego potrzebujesz (musisz być tutaj precyzyjny), tym szybciej otrzymasz wartościowe kontakty biznesowe. <<

Komentuj! Goniec.com

Polish Business Link to organizacja członkowska oraz portal biznesowy, którego patronem jest Brytyjsko-Polska Izba Handlowa. Celem organizacji jest ułatwienie dostępu do ważnych kontaktów biznesowych, pomagając �irmie zwiększyć obecność i prestiż na rynku oraz doprowadzić do zawiązania kontraktów biznesowych. Od 2014 roku Polish Business Link organizuje coroczny Kongres Polskich Przedsiębiorców w Londynie, który gromadzi niespełna 200 �irm działających w różnych branżach. Dodatkowo organizacja prowadzi dedykowaną grupę networkingową w Londynie: www.pblink.co.uk/london. – Na silnie konkurencyjnym rynku twój biznes niestety nie jest unikalny. Zawsze znajdziesz kogoś kto wykonuje podobne usługi lub sprzedaje takie same produkty. Pamiętaj, że najbardziej unikalnym sposobem, który wyróżni twój biznes jesteś ty sam. Zainwestuj w profesjonalne kontakty biznesowe. PBLINK założyłem jako przedsiębiorca sam poszukując informacji i kontaktów. Teraz jest juz nas grubo ponad 100. Niezmiernie miło mi, iż w 2018 roku prawie 60 proc. członków pozyskała „ciepłe” leady z eventów biznesowych, a ponad 50 proc. pozyskała partnera biznesowego lub pracownika. Warto, abyś ty też skorzystał! Bartłomiej Kowalczyk dyrektor & założyciel Polish Business Link bart@pblink.co.uk



10 ~ news UK W 10 miesięcy na Darze Młodzieży opłynęli świat sławiąc polską niepodległość. Tuż przed wpłynięciem do macierzystej Gdyni, żaglowiec odwiedził Londyn, gdzie załoga dzieliła się morskimi opowieściami z Polonią.

DAR MŁODZIEŻY ODWIEDZIŁ LONDYN

5 kwietnia 2019

Załoga żaglowca została skompletowana ze studentów szkół morskich w Gdyni i Szczecinie oraz laureatów konkursu fotogra�iczno-historycznego kwali�ikującego do Rejsu Niepodległości Cały rejs został podzielony na kilka etapów, tak, aby mogła w nim wziąć udział jak największa liczba młodych Polaków. – Dar Młodzieży to piękny żaglowiec, który przyciąga wzrok i przyciąga na pokład odwiedzających, tam mówiliśmy gościom, jak Polska jest piękna – opowiada Marcin Grochowski, jeden z uczestników. Kilka godzin po zawinięciu do Londynu, uczestnicy Rejsu Niepodległości spotkali się w POSK z Polonią, której opowiedzieli przygody i wrażenia z wielomiesięcznej morskiej przygody. Plan rejsu obejmował m.in. kilkudniowy pobyt w Panamie i udział w Światowych Dniach Młodzieży. Papież Franciszek otrzymał w prezencie obraz Andrzeja Filipowicza przedstawiający Dar Młodzieży na tle portu w Panamie. – Panamczycy przyjęli nas z niesamowitą gościnnością, nasza kilkunastoosobowa grupa tra�iła do dość ubogiego domu 10-osobowej rodziny. Mieliśmy do dyspozycji trzy pokoje. Pierwszej nocy nasi gospodarze wyszli z domu, aby udostępnić nam dom w całości. Rano okazało się, że spali na dworze pod kocami, nawet z 6-miesięcznym dzieckiem – opowiada swoje wrażenia z Panamy młoda żeglarka Anna Różycka. – Doświadczyliśmy dużej gościnności i miłości do drugiego człowieka. Uczestnicy Rejsu Niepodległości, to oprócz studentów szkół morskich, laureaci konkursu fotogra�icznego i testu historyczno-żeglarskiego. Konkurs skierowany był do młodzieży od 18 do 26 roku życia. – Do wzięcia udziału w rejsie skłoniło mnie to, że już wcześniej pływałem na żaglowcach i robiłem �ilm dokumentalny o Władysławie Wagnerze, pierwszym Polaku, który opłynął świat na jachcie żaglowym. Projekt realizowałem w moim liceum im. Ignacego Domeyki w Warszawie – mówi M. Grochowski. – Pomyślałem, że to byłaby świetna przygoda móc poczuć się jak Wagner i pokonać Ocean Atlantycki. Słyszałem, że to duże wyzwanie �izyczne i psychiczne. Trzy tygodnie na oceanie bez przerwy, bez zawijania do portu. Wysłałem na konkurs zdjęcie przedstawiające podniesioną biało-czerwoną banderę na Zjawie IV na tle zachodzącego słońca na wysepce na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych, na których kilkanaście lat mieszkał Władysław Wagner. Po konkursie fotogra�icznym przyszedł czas na test historyczno-żeglarski i szkolenia z bezpiecznej żeglugi oraz niezbędne szczepienia. Łącznie w Rejsie Niepodległości udział wzięło tysiąc młodych osób z całej Polski. Londyn był ostatnim przystankiem „Daru Młodzieży” na trasie „Rejsu Niepodległości”, zorganizowanego w celu uczczenia setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości i promocji Polski za granicą. Podczas trwającej 10 miesięcy podróży „Dar Młodzieży” zawinął do największych portów świata, w tym do Kopenhagi, Bordeaux, Dakaru, Kapsztadu, Dżakarty, Singapuru, Osaki i Los Angeles. „Dar Młodzieży” zakończył swój rejs 28 marca w swoim porcie macierzystym w Gdyni. << tekst: Gosia Skibińska fot. Piotr Apolinarski


Sztandar

POŁĄCZY LONDYŃSKICH PIŁSUDCZYKÓW

– INICJATYWA NADANIA SZTANDARU INSTYTUTOWI WYSZŁA OD POWIERNIKÓW I PRACOWNIKÓW INSTYTUTU. CHCIELIŚMY W TEN SPOSÓB UCZCIĆ 70-LECIE DZIAŁALNOŚCI INSTYTUTU ORAZ PRZYCZYNIĆ SIĘ DO POWSTANIA MATERIALNEGO SYMBOLU, KTÓRY ŁĄCZYŁBY LONDYŃSKICH PIŁSUDCZYKÓW – MÓWI ANNA STEFANICKI, SEKRETARZ GENERALNY INSTYTUTU JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO W LONDYNIE. – Szukamy też odpowiedniej polskiej szkoły sobotniej, która zechciałaby przyjąć imię Marszałka i wówczas ten sztandar mógłby być również prezentowany podczas licznych uroczystości – podkreśla Anna Stefanicki. Instytut w swoich zbiorach posiada dwa przedwojenne sztandary, należące wówczas do jednostek wojskowych, więc żaden z nich nie był o�icjalnie nadany zajmującemu się historią i edukacją Instytutowi. Autorzy długo pracowali nad projektem. Chcieli, aby tradycyjny w formie sztandar zawierał symbole współczesne kojarzone z młodością i wartościami, które łatwo będą odczytane przez młode generacje. Postawili na hasła odzwierciedlające kierunki działalności Instytutu, czyli: edukacja, biblioteka, archiwum, muzeum. Symbole tych czterech słów znajdują się w rogach sztandaru. – Instytut Józefa Piłsudskiego w Londynie był depozytariuszem polskiej myśli niepodległościowej i jest

ogniwem łączącym II Rzeczpospolitą z suwerenną Polską, jaką od 30 lat jest nasz kraj – mówi Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Fundatorem sztandaru jest właśnie kierowany przez ministra Kasprzaka Urząd. Uroczystość poświęcenia i nadania Instytutowi Józefa Piłsudskiego sztandaru zgromadziła pracowników, wolontariuszy, przyjaciół i osoby związane z działalnością tej placówki. Podczas uroczystości min. Kasprzyk uhonorował Instytut oraz osoby zasłużone dla placówki medalami „Pro Bono Poloniae” oraz „Pro Patria”. Rodzicami chrzestnymi sztandaru zostali Teresa Szadkowska-Łakomy oraz Damian Lawer. Instytut Józefa Piłsudskiego został utworzony przez najbliższych współpracowników marszałka i jego żonę 72 lata temu, 19 marca, w dniu imienin patrona. Była to jedna z pierwszych edukacyjnych i kulturalnych instytucji polonijnych, jakie powstały w Wielkiej Brytanii. << MOŻESZ POMÓC Instytut Piłsudskiego jest nonpro�it organizacją i przekazane dotacje można odpisać od podatku. – Każdy dar będzie dla nas ogromną pomocą – słyszymy. Wpłat można dokonać czekiem, wystawiając go na Instytut Józefa Piłsudskiego lub bezpośrednio na konto bankowe: Instytut Jozefa Pilsudskiego, IBAN: GB2 BARC 203 9000 5408 03.

news UK ~

11

reklama


12 ~ news UK

news UK

12

O POLSKO-BRYTYJSKICH

RELACJACH NA ZAMKU KRÓLEWSKIM NORMAN DAVIES ZOSTAŁ PIERWSZYM LAUREATEM NAGRODY PRZYZNAWANEJ PRZEZ ORGANIZATORÓW BRITISH-POLISH BELVEDERE FORUM. COROCZNE SPOTKANIA PANELOWE GROMADZĄ KILKUSET UCZESTNIKÓW Z POLSKI I WIELKIEJ BRYTANII. TRZECIA EDYCJA FORUM ODBYŁA SIĘ W MARCU NA ZAMKU KRÓLEWSKIM W WARSZAWIE. ZA ROK GOSPODARZEM BĘDZIE LONDYN.

Od trzech lat przedstawiciele środowisk naukowych, biznesowych, społecznych, dziennikarskich i politycznych w Polsce i Wielkiej Brytanii dyskutują na tematy o globalnym znaczeniu w kontekście dwustronnej współpracy i relacji. Tegoroczne dyskusje skupiały się na ekonomii, społecznych zjawiskach współczesnego świata (jeden z paneli poświęcony został zjawisku post-prawdy), tożsamości narodowej, nierównościom

– Nie jestem pół-Polką, pół-Brytyjką, ani pół-Pakistanką. Jestem jednocześnie i równolegle całą Polką, całą Brytyjką, i całą Pakistanką, i bardzo doceniam swoją obecność w tych kulturach i dziedzictwie – mówiła dr Rosena AllinKhan, brytyjska polityk, posłanka w brytyjskim parlamencie. – Dzisiejszą dyskusję uważam za bardzo owocną, pokazującą to samo zjawisko z różnych perspektyw. Podobnie do swojej tożsamości

zwrotnej otrzymanej od uczestników po zakończeniu zeszłorocznej edycji. Ja wtenczas wskazywałem na znikomy udział przedstawicieli brytyjskiego biznesu w konferencji. Byłem teraz mile zaskoczony, jak duży nacisk położono właśnie na relacje biznesowe. Bardzo wartościowa, skłaniająca do pracy w zespołach, była np. sesja prowadzona przez Olgę GrygierSiddons z PwC – podsumowuje Rafał Libera, prawnik z Londynu,

Po raz pierwszy w trzyletniej już historii Forum wręczona została nagroda Belvedere Award, jako uznanie za ponadprzeciętne zasługi w rozwijaniu polsko-brytyjskiej relacji. Statuetka tra�iła do rąk historyka, profesora Normana Daviesa, profesora UCL i UJ, honorowego obywatela Warszawy, Krakowa, Lublina i Wrocławia, kawalera Orderu Orła Białego, autora wielu książek o historii Polski i Europy. W zderzeniu z bieżącymi wydarzeniami politycznymi w Europie, a zwłaszcza w Wielkiej Brytanii poważnie wzrasta znaczenie przyszłych relacji polsko-brytyjskich.

społecznym i funkcjonowaniu w po-brexitowych realiach. – W ubiegłym roku mieliśmy setkę uczestników, w tym roku jest nas niemal 300. To pokazuje na zdecydowany wzrost zainteresowania relacjami dwustronnymi – mówi sir Malcolm Ri�kind, były minister spraw zagranicznych i były minister obrony Wielkiej Brytanii, współorganizator Forum. Interesującymi doświadczeniami dzielili się mający polskobrytyjskie korzenie uczestnicy panelu poświęconego tożsamości narodowej.

podchodzi Norman Davies. – Potra�ię być i Polakiem, i Brytyjczykiem, bez kon�liktów. W pewnych sytuacjach jestem też Walijczykiem i Anglikiem. Moim zdaniem tożsamość jest czymś wielowarstwowym i każdy z nas ma różne tożsamości – mówi historyk. Wśród uczestników Forum przeważały pozytywne oceny wydarzenia. Wskazywano na sprawniejszą organizację, ciekawsze i bardziej aktualne tematy dyskusji. – Moim zdaniem tegoroczne Forum było bardziej udane od poprzedniego. Przypuszczam, że wynika to po części z informacji

prowadzący Transatlantic Leaders Future Forum, jeden z uczestników spotkania. – Ciekaw jestem, jak rozwinie się Belvedere Forum w kolejnych latach po decyzji o powierzeniu kierowniczej roli think-tankom, czyli Chatham House i PISM. Niewątpliwie natomiast ta inicjatywa osiągnęła już masę krytyczną, która będzie przyciągać czołowych przedstawicieli środowisk zainteresowanych bliską współpracą i budową coraz gęstszej sieci powiązań, pomiędzy oboma krajami i społeczeństwami. <<

5 kwietnia 2019

tekst: Gosia Skibińska


news UK ~

OTWARTY LONDYN,

13

Otwarty POSK

Autobus specjalnej kampanii #LondonIsOpen zajechał w sobotę z rana przed Polski Ośrodek Społeczno-Kulturalny. Na swoich obu pokładach piętrus przywiózł ekspertów od prawnych aspektów Settlement Scheme i wolontariuszy, którzy byli gotowi tłumaczyć informacje nie tylko na język polski, ale też bułgarski, francuski czy hiszpański. Po krótkiej prezentacji eksperci byli do dyspozycji zainteresowanych. Z porady skorzystało kilkadziesiąt osób. Dominowały pytania z kategorii „czy naprawdę muszę się rejestrować, skoro mieszkam tu już ponad 10 lat”, a większość zainteresowanych preferowała informacje udzielane w języku polskim, wskazując, że angielsko-

języczna treść jest dla nich trudna do zrozumienia. – Zadawane pytania pokazują, jak duże jest zapotrzebowanie na podobne spotkania, dlatego daliśmy sygnał organizatorom, że jesteśmy bardzo zainteresowani kolejnymi edycjami – mówi Joanna Młudzińska, prezes POSK. – Najważniejszy przekaz, z jakim musimy dotrzeć do Polaków, to informacja, że każdy, nawet osoba, która obecnie posiada rezydenturę, będzie musiała zarejestrować się w procedurze Settlement Scheme i że ten proces jest stosunkowo prosty, łatwo dostępny i bezpłatny. Sobotnia wizyta różowego autobusu kampanii London Is Open to część czterodniowej trasy piętrusa po całym Londynie. Przystankami były londyńskie miejsca licznie od-

wiedzane przez imigrantów z Unii Europejskiej. Tam eksperci wspierani przez tłumaczy-wolontariuszy informowali zainteresowanych o prawach obywateli UE w Wielkiej Brytanii. – Autobus, który jeździ po całej stolicy jest sygnałem dla pochodzących z UE londyńczyków, że Londyn

jest ich domem – mówi Sadiq Khan, burmistrz Londynu. Podobnie jak w POSK, sesje informacyjne odbyły się m.in. na lotnisku Heathrow, w Migrant Resource Centre w Haringey, na University of East London w Stratford, na Wilsden Green, Camden, Brent, Woolwich, Sheperds Bush. <<

święta, odprawiona przez brytyjskiego i polskiego księdza. Godzinę później w kamizelkach odblaskowych, z latarkami, w milczeniu, niosąc na przodzie duży krzyż mężczyźni przeszli głównym miejskim deptakiem przez miasto. Szli w kierunku mola, później promenadą przy plaży do podnóży klifu i tam długi marsz drogą do latarni morskiej. Po drodze zatrzymywali się rozważając kolejne stacje Drogi Krzyżowej. Była też możliwość spowiedzi u księdza Mirka z polskiej

para�ii w Slough, który uczestniczył w wyprawie. Do kościoła powrócili nad ranem, gdzie czekało śniadanie. Uczestnicy postanowili, że zebraną podczas modlitwy o�iarę przekażą w części na wsparcie organizacji pro–life. <<

Męska Droga Krzyżowa 20 km nocą, wzdłuż klifów szli w milczeniu niosąc przed sobą ponad metrowy krzyż. Rozważali w męskim gronie tajemnicę Męki Pańskiej. Ponad 130 młodych Polaków z całej Anglii wzięło udział w Męskiej Drodze Krzyżowej. – Jeśli kościół chce zatrzymać mężczyzn, musi stawiać im wymagania – mówi Rafał Kupis, pomysłodawca i współorganizator Męskiej Drogi Krzyżowej. – Dla mnie coroczna Droga to męski sposób towarzyszenia Chrystusowi. Do nadmorskiej para�ii w Eastbourne, w piątkową noc 29 marca, zjechało się ponad 130 Polaków z całej Anglii. Wśród

nich byli też ojcowie z synami. Najmłodszy uczestnik miał 7 lat. – Od miesiąca prosił, żeby go zabrać. Od lat obserwuje, jak tata i starszy brat idą w nocy na Drogę Krzyżową i też bardzo chciał. Wahaliśmy się z żoną, ale syn obiecał, że da radę przejść całą trasę i nie będzie narzekał, że śpiący czy zmęczony – mówi Rafał Kupis. Wydarzenie odbywa się za pozwoleniem i aprobatą brytyjskiej para�ii w Eastbourne, która chętnie użycza Polakom swojego kościoła. Godzinę przed północą rozpoczęła się msza




16 ~ wywiad

MISS

C Z Y T E L N I K Ó W

G O Ń C A

ZNÓW W KORONIE

Z DOMINIKĄ ŁOWICKĄ, ZDOBYWCZY-

NIĄ WIELU NAGRÓD W KONKURSACH PIĘKNOŚCI, MIĘDZY INNYMI MISS SAMYCH SWOICH I GOŃCA POLSKIEGO, ORAZ NAJNOWSZEGO KONKURSU, MISS GLAMOUR LOOK INTERNATIONAL NA FILIPINACH, ROZMAWIA: MARTA BIELAWSKA-BOROWIAK

Przed kilkoma dniami wygrałaś kolejny konkurs piękności, tym razem na Filipinach. Opowiedz o nim. – Tak, konkurs odbywał się na Filipinach i był to konkurs Miss Glamour Look International. Zaproszenie do udziału otrzymałam w ubiegłym roku po powrocie z Korei. Początkowo było 40 kandydatek i po ostatecznej selekcji zostało 19 dziewczyn. Miałam dużo czasu na przygotowanie się, a muszę powiedzieć, że wyjątkowo mi zależało, aby wypaść jak najlepiej, ponieważ Filipiny to miejsce szczególne, jeżeli chodzi o tego typu konkursy, tzw. „power house of beauty peagent”. Zgrupowanie trwało 10 dni. Przez ten czas dużo zwiedzałyśmy, poznawałyśmy zwyczaje i kulturę Filipin. Nawiązały się nowe znajomości i przyjaźnie. Każdy dzień był dokładnie zaplanowany, brałyśmy udział w paradach ulicznych, organizowane były o�icjalne kolacje powitalne, spotkania z władzami miasteczek, które zwiedzałyśmy. Odbył się również Fashion Show i dzień sportu. Liczne sesje zdjęciowe i wizyta w telewizji. W szóstym dniu konkursu odbyły się pre-eliminary. Najpierw interview, co jest bardzo stresujące, bo pytania bywają czasami trudne, a niekiedy zaskakujące. Wieczorem prezentowałyśmy przed jury nasze stroje narodowe i kostiumy Rave w stylu VS. I tutaj spotkała mnie miła niespodzianka, ponieważ otrzymałam nagrodę Best In Rave Fashion. Z dnia na dzień napięcie rosło i to dało się odczuć po zachowaniu dziewczyn – wiadomo, każda przyleciała po koronę. 5 kwietnia 2019

I nadszedł dzień �inału… – Dzień �inału to również dzień ćwiczeń i przygotowań do głównej gali. Przymiarki sukni do top 10 i top 5, próby fryzur i makijażu. Podczas gali prezentowałyśmy się w strojach kąpielowych i sukniach wieczorowych. Przyznawane były kolejne dodatkowe tytuły i dla mnie ponownie miła niespodzianka, gdy otrzymałam tytuł Best In Long Gown i weszłam do top 10. Napięcie rosło – pokaz sukni od projektanta i pytania na scenie. Duży stres... Następnie ogłoszono top 5, później nowe suknie i ponownie pytania, i wybór top 3, do którego też zostałam wybrana. Pomyślałam, że już jest dobrze, bo to duże wyróżnienie być w najlepszej trójce. Kolejne pytanie na scenie, prezentacja i długie obrady jury. Po ogłoszeniu wyników długo byłam w szoku, nie mogłam w to uwierzyć, kiedy usłyszałam „POLAND!!!”. Łzy radości i duma!

W 2017 roku zostałaś Miss Samych Swoich i Gońca Polskiego. Jak ten sukces wpłynął na twoje życie? Co się zmieniło od tego czasu? – Otrzymałam tytuł Miss Samych Swoich i Gońca Polskiego, i było to dla mnie wyjątkowe wyróżnienie, gdyż otrzymałam go od Czytelników Gońca i cieszę się, że na tylu osobach zrobiłam dobre wrażenie. Dzięki temu również nabrałam większej pewności siebie i przekonania, że to co robię ma sens. Od tego czasu miałam dużo ciekawych propozycji konkursowych i modelingowych. Zwiedziłam nowe, ciekawe kraje. <<


wydarzenia ~ Pot, łzy wzruszenia i… spalone kalorie

Blisko 600 uczestników, cztery wyczerpujące treningi, wywiady motywacyjne i w końcu sesje zdjęciowe. Tak przedstawiał się program WLB w Londynie. Zaczęło się od rozgrzewki z Karoliną Sobalą. Pół godziny wystarczyło, aby uczestnicy opadli z sił. Niektórzy kładli się na macie, zalani potem nie wierzyli, że jeszcze powstaną. Tymczasem pojawienie się każdego nowego trenera, pobudzało

wody i dostarczyć ciału możliwości na zaczerpnięcie relaksu. Podczas wywiadu z gwiazdą mogliśmy się o niej dowiedzieć wielu inspirujących ciekawostek.

Ewa też zaczynała w Londynie

Ewa Chodakowska dużo mówiła o roli motywacji w jej życiowym rozwoju. Przyznała, że jako młoda osoba nie bała się życia z dala od Polski. Mieszkała także w Anglii i pracowała tam ciężko. Teraz mogła

aktywność �izyczną, ale również zdrowe odżywianie oraz kosmetyki naturalne. To wszystko mieści się w zakresie idei Work Life Balance Day. Po wzruszającej i relaksującej przemowie, przyszedł czas na trening z Lefterisem Kavoukisem, wysportowanym mężem Ewy. To był ostatni „wysiłkowy” punkt programu. Potem uczestników czekały już same leniwe przyjemności. Zajadanie się pysznymi przekąskami, jak również specjalna sesja zdjęciowa z gwiazdą WLB.

17

Specjalne atrakcje dla uczestników WLB

Z twarzy uczestników nie schodziły uśmiechy. Przy specjalnym stoisku z przysmakami oraz akcesoriami sportowymi stały niekończące się kolejki. Dodatkowo wsparcie partnerów wydarzenia było tak ogromne, że najnowsza edycja WLB w Londynie stała się organizacyjnym majstersztykiem. Ewa powiedziała, że jeszcze tu wróci. Czy to była sugestia skierowana do organizatorów Work Life Balance Day? Okaże się w przyszłości.

WORK LIFE BALANCE DAY W LONDYNIE ZA NAMI!

30 MARCA 2019 R. W LEE VALLEY ATHLETICS CENTRE W LONDYNIE ODBYŁ SIĘ ENERGETYCZNY TRENING Z CYKLU „WORK LIFE BALANCE DAY POWERED BY EWA CHODAKOWSKA”. ORGANIZATOREM WYDARZENIA BYŁA FIRMA SGP MEDIA, KTÓRA WYTRWALE ORGANIZUJE IMPREZY SPORTOWE NA NAJWYŻSZYM POZIOMIE. DOWIEDZ SIĘ, JAK BYŁO TYM RAZEM. wszystkich na nowo do życia. Pot i łzy występowały naprzemiennie z uśmiechem i okrzykami szczerej radości. Tylu emocji nie widzi się na co dzień. Po rozgrzewce z Karoliną, przyszedł czas na wyczekiwany trening prowadzony przez samą Ewę Chodakowską. Blisko godzina intensywnego ruchu dała wszystkim w kość. Jednak to był dopiero początek. Zumba, prowadzona przez uśmiechniętą Agatę Kozak, była miłym urozmaiceniem programu. Po tanecznym treningu uczestnicy wydarzenia mogli na chwilę odetchnąć z ulgą. Podczas przemowy motywacyjnej z Ewą Chodakowską, każdy miał okazję złapać kilka dodatkowych oddechów, napić się

przywitać tę ziemię z zupełnie nowej perspektywy. Szczerze opowiadała, jak zaczynała od zera i dzięki miłości do sportu doszła do miejsca, w którym jest dzisiaj. Okazało się, że śmiałość do podróży, wiązała się także ze znalezieniem miłości życia. Uczestnicy, którzy przyjechali do Anglii po zarobek lub za porywem serca, mieli łzy w oczach. Przez chwilę mentorka obudziła w swoich fanach nadzieję i utworzyła z nimi jeszcze silniejszą więź emocjonalną. Nie obyło się także bez pytań dotyczących nowych produktów Ewy. Chodziło oczywiście o kosmetyki naturalne. Trenerka przyznała, że od jakiegoś czasu życie w zgodzie z naturą jest dla niej bardzo istotne. Dlatego też promuje nie tylko


18 ~ MISTER POLSKI UK & IRELAND

5 kwietnia 2019


MISTER POLSKI UK & IRELAND ~

19

KLUB ORŁA BIAŁEGO W BALHAM NA POŁUDNIU LONDYNU BYŁ MIEJSCEM, W KTÓRYM ODBYŁY SIĘ KOLEJNE WYBORY MISTERA POLSKI UK & IRELAND.

WYBRANO

MISTERA POLSKI

UK & IRLANDII

Gala londyńskich wyborów Mistera Polski ma już kilkuletnią tradycję. Co roku ósmego marca, podczas obchodów Międzynarodowego Dnia Kobiet, spośród kilkunastu �inalistów wybrany zostaje najprzystojniejszy chłopak. W tym roku, po wnikliwej preselekcji do ścisłego �inału dostało się sześcioro interesujących kandydatów. Wydarzenie zawsze przyciąga ogromną publiczność, dopingującą startujących mężczyzn. W większości są to panie, żywiołowo kibicujące poszczególnym kandydatom podczas ich kolejnych wejść na scenę. A mają co oglądać. Podczas trzech kolejnych wejść �inaliści prezentują się nie tylko w strojach wieczorowych i codziennych, ale i kąpielowych. Właśnie wtedy na widowni robi się najgoręcej. Można sobie wyobrazić, jaki hałas potra�i się wydobyć z ponad

dwustu gardeł, gdy na catwalku pojawiają się najprzystojniejsi Polacy. W tym roku organizator imprezy, agencja modelek i modeli Polish Faces (A-Models) zadbała o specjalną oprawę imprezy. Przy wsparciu Tempo Entertainment, �irmy odpowiedzialnej za oświetlenie i nagłośnienie wydarzenia, fantastycznie wypadli nie tylko �inaliści konkursu, ale i zaproszone gwiazdy, ubarwiające wieczór swoimi występami. Wśród nich znalazły się takie postacie jak Nicka Boon, a także Sheila Bonnick ze znanej wszystkim grupy Boney M. Zasiadała ona również w jury konkursu. Na sali obecni byli między innymi Miss Polski UK & Ireland 2018 Wioletta Tupko, a także Miss Generation 2019 Shamila Mazhar, która swoją koronę zdobyła zaledwie kilka tygodni wcześniej, podczas gali w Chiswick w zachod-

nim Londynie. Nie zabrakło również trenera pilates mistrza wagi ciężkiej Anthony Joshuy – Remigiusza Kubasa. Tegorocznym Misterem został Piotr Cyrana, startujący z numerem 2. Łukasz Flak (z numerem 1) zdobył tytuł Mistera Foto. Natomiast Misterem Internetu został Marcel Szymański (numer 6). W tym roku, oprócz wyborów Mistera Polski UK & Irlandii, po raz pierwszy rozdano tytuły Biker of the Year. Spośród jedenastu �inalistów, trzech zdobyło tytuły. Nagroda Biker of the Year 2019 tra�iła do Przemka Polewskiego, startującego z numerem 2. Z kolei Hubert Skarżyński (numer 6) został Biker of the Year w kategorii Personality. Natomiast kolejne wyróżnienie, Biker of the Year Internetu otrzymał Kris Rozmiarkowski. W odróżnieniu od Misterów Polski, Bikerzy nie występowali na scenie w strojach kąpielowych. Natomiast, obok codziennych i wieczorowych strojów wystąpili w swoich motocyklowych skórach. Magnum opus imprezy, gdy emocje wśród zebranych dam sięgnęły zenitu, był moment, w którym panowie zerwali swoje koszulki i rzucili je w tłum. Wybory Mistera Polski UK & Irlandii 2019 przeszły już do historii. Jednakże już w maju odbędzie się kolejna gala, podczas której wyłoniona zostanie Miss Polski UK & Ireland. Już teraz zapraszamy na tę imprezę.

(tekst: Alex Sławiński; fot: jabbaphoto.com)


20 ~ reportaż

WIELKI

jubileusz największego zespołu polonijnego w UK

Z ALICJĄ DONIMIRSKĄ, DYREKTOREM POLSKIEJ YMCA W WIELKIEJ BRYTANII, FUNDACJI, W RAMACH KTÓREJ FUNKCJONUJE ZESPÓŁ FOLKLORYSTYCZNY MAZURY, ROZMAWIA: MARTA BIELAWSKA-BOROWIAK

5 kwietnia 2019


reportaż ~ 70 lat na scenie. To robi wrażenie. Jakie były początki zespołu? W jakim miejscu jesteście dziś? – Zespół powstał w 1949 roku z inicjatywy żołnierzy, którzy przybyli do Anglii w czasie wojny lub zaraz po wojnie. Początkowo było to dosłownie kilka par. Z biegiem lat Mazury się rozrastały, a gdy w 1973 dyrektorem artystycznym został Włodek Lesiecki, z jednej – powstały trzy grupy wiekowe. Obecnie zespół to ponad stu tancerzy; przyjmujemy dzieci w wieku od siedmiu lat. Przez te wszystkie lata rozrósł się również repertuar Mazurów, a wraz z nim kolekcja strojów, które w miarę możliwości, częściowo szyjemy sami, częściowo zamawiamy z Polski. Komu należą się największe słowa podziękowania? Kto stoi za dawnym i dzisiejszym sukcesem zespołu? – Jesteśmy największym zespołem polonijnym w Wielkiej Brytanii. Z tym wiąże się duża organizacja – od strojów po koordynacje wydarzeń, w których uczestniczymy. Ogromne podziękowania należą się naszym wolontariuszom, bez których nie moglibyśmy ani być tak dużym zespołem, ani realizować tylu projektów, w których uczestniczymy. Osobą, która niewątpliwie miała ogromny wpływ na sukces Mazurów, jest już wspomniany Włodek Lesiecki, który kierował zespołem przez ponad trzydzieści pięć lat. Za jego kadencji Mazury zaczęły uczestniczyć w międzynarodowych festiwalach, wystąpiły też przed Królową Elżbietą II oraz przed Księciem i Księżną Walii. Wielkie podziękowania nie tylko za koncert w Wimbledon, ale za ostatnie dziesięć lat należą się naszej dyrektor artystycznej Zosi oraz jej mężowi Lucjanowi. Razem prowadzą zespół i przygotowują nas do występów. Oboje przykładają bardzo dużą uwagę do dopracowania występów, zarówno pod względem choreogra�ii, jak i strojów.

Można powiedzieć, że folklor wrócił do łask i jest na niego moda? Co ludzi, zwłaszcza młodych, pociąga w tańcu, w folklorze? – Tak, w ostatnich latach rzeczywiście folklor zyskał na popularności. Chociażby w tym roku na Eurowizji wystąpi zespół czerpiący inspiracje, tak pod względem śpiewu, jak i ubioru, z naszej bogatej kultury. Powinniśmy przecież być dumni ze swojej historii i tradycji, a zespoły folklorystyczne te tradycje we współczesnym świecie podtrzymują. Dla nas, na obczyźnie, przynależność do zespołu takiego jak Mazury spełnia dwojaki cel – jedno to nauka tańców z różnych regionów Polski, śpiewu, poznanie folkloru, jego historii i struktury; drugi – równie ważny cel to integrowanie londyńskiej Polonii. W zespole tworzą się przyjaźnie na całe życie, a czasem i małżeństwa. Staramy się wychowywać dzieci w duchu polskim.

Myślę, że to właśnie ten drugi cel przyciąga zarówno młodzież, jak i dorosłych. Nawiązane przyjaźnie są wzmacniane też przez obozy dla polonijnej młodzieży organizowane przez Polska YMCA, do której należą Mazury oraz przez wydarzenia i spotkania towarzyskie dla naszych członków.

Jakie warunki trzeba spełniać, aby dołączyć do zespołu? – Właściwie jedyne kryteria to chęć i możliwość regularnego uczestniczenia w próbach, które odbywają się co piątek na Ealing Common. Najmłodsza grupa zaczyna o osiemnastej, następnie grupa średnia o dziewiętnastej, a od dwudziestej do dwudziestej drugiej dorośli. Oczywistym jest, że chętnymi do tańca w Mazurach są osoby pochodzenia polskiego. Część tancerzy to już czwarte pokolenie na emigracji, a część to osoby, które przyjechały po przystąpieniu Polski do Unii. Dla obu tych grup przynależność do zespołu to powrót do korzeni.

Jak długo przygotowujecie się do danego występu? Ile osób tworzy zespół poza artystami, których widzimy na scenie? – To, ile przygotowujemy się do danego występu zależy od wielu czynników, między innymi – ilu tancerzy w nim bierze udział, czy prezentujemy tańce znane większości zespołu, czy też takie, które musimy się nauczyć od nowa, lub też, w których choreogra�ia została niedawno zmieniona. Oczywiście inaczej przygotowuje się dzieci, dla których każdy taniec to nowość, inaczej młodzież, a inaczej dorosłych, gdzie poziom znajomości tańców jest zróżnicowany. W całym zespole jest ponad stu członków.

Zespół wielokrotnie występował dla znanych osobistości? Jakie to przeżycie? – Każdą widownię traktujemy tak samo i staramy się utrzymywać ten sam poziom tańca oraz dopracowania strojów, niezależnie czy tańczymy dla pięciu osób, czy dla tysięcznej publiczności. Ostatnio wyjątkowym występem naszego zespołu był udział w koncercie „Sto lat” w Royal Albert Hall z okazji stulecia niepodległości. Dostajemy zaproszenia od ambasady, organizacji polonijnych, jak polskie szkoły, czy udział w Polish Heritage Days, czy od angielskich organizacji jak Wilderness Festival, na występy w domach opieki, czy współpraca z Warren Miley Smithem. Regularnie współpracujemy z Ogniskiem Polskim oraz organizatorami Balu Polskiego. Jak wspomina pani niedawny występ z okazji 70-lecia? – Raz na pięć lat, z okazji okrągłych rocznic organizujemy większe występy; z okazji 70. lecia wybraliśmy na koncert przepiękny New Wimbledon Theatre. Staraliśmy się zaprezentować zróżnicowany repertuar przedstawiając zarówno tańce narodowe,

jak krakowiak, oberek, czy mazur, jak i regionalne, w tym tańce spiskie, podhalańskie i sądeckie. Ciekawostką był występ węgierskiego zespołu Hunique oraz taniec marionetek zatańczony przez najmłodszą grupę. Nasza dyrektor artystyczna Zosia Lesiecka i jej mąż, a zarazem choreograf, Lucjan, włożyli wiele wysiłku, aby tańce były dopracowane, a choreogra�ia interesująca dla widza. Dyrektor muzyczna Maryla Kolendo przygotowała nasze głosy do śpiewu, a garderobiana Wisia Saller dołożyła wszelkich starań, abyśmy się dobrze na scenie prezentowali – co proszę uwierzyć, przy stu członkach, nie jest łatwym zadaniem. Koordynacja takiego wydarzenia wymaga bowiem wiele pracy.

Gdzie zespół Mazury planuje najbliższe koncerty? – Zbliża się okres wiosenno-letni, więc teraz napływają zaproszenia na imprezy plenerowe. Wiemy już, że w maju wystąpimy na zaproszenie Ambasady RP oraz w Tate Modern, w lipcu tradycyjnie już na BBQ Ogniska Polskiego, a w sierpniu zaproszeni ponownie zostaliśmy na Wilderness Festival. Weźmiemy zapewne udział w jednym z Polish Heritage Day. (Fot. Ryszard Szydło) <<

Polska YMCA w W. Brytanii Związek Młodzieży Chrześcijańskiej – YMCA, międzynarodowa młodzieżowa organizacja społeczna, której celem jest prowadzenie działalności opiekuńczej, charytatywnej, jak również edukacyjnej i wychowawczej w duchu chrześcijańskim. Polska YMCA w Wielkiej Brytanii powstała po II wojnie światowej z założenia będąc kontynuacją YMCA z przedwojennej Polski. Zrzesza kolejne pokolenia brytyjskiej Polonii prowadząc Zespół „Mazury”, organizując obozy oraz wydarzenia integracyjne dla członków i przyjaciół. Od niemal siedemdziesięciu lat prowadzi cieszące sie duzą popularnością dwutygodniowe letnie obozy dla mlodzieży w wieku 11-18 lat. Podczas majowych ferii przy współpracy ze Stadniną Koni Moszna są organizowane obozy jeździeckie. Na obozach dzieci i młodzież uczą sie pracy zespołowej, odpowiedzialności, umiejętności rozwiązywania zadań, równocześnie poprawiając sprawność �izyczną poprzez uczestniczenie w sportach zarówno indywidualnych jak i zespołowych. Bardzo ważnym elementem jest pielęgnowanie polskości. Przyjaźnie zawierane w Zespole „Mazury” i na obozach często trwają całe życie. Więcej informacji o wydarzeniach i obozach można znaleźć na stronie polskaymcalondon.com.

21


22 ~ reportaż

POZA STREFĄ KOMFORTU – STUDIA Z MIKROBIOLOGII WYBRAŁAM TROCHĘ PRZYPADKOWO. I TRAFIŁAM W DZIESIĄTKĘ, BO OKAZAŁO SIĘ, ŻE TO NIEZWYKŁA DZIEDZINA NAUKI – MÓWI DR INŻ. EWELINA WACHNICKA, KTÓRA NA CO DZIEŃ DBA O BEZPIECZEŃSTWO PRODUKTÓW SPOŻYWCZYCH, ZANIM TE Z LABORATORIUM TRAFIĄ NA SKLEPOWE PÓŁKI. Dariusz Dzikowski Występują we wszystkich środowiskach – wodzie, glebie, powietrzu. Potra�ią przetrwać bardzo wysokie (+100°C) i niskie (-20°C) temperatury, zróżnicowane ciśnienie, szybko adaptują się do zmiennych warunków. Dzięki tym i innym umiejętnościom drobnoustroje

nie tylko odgrywają ważną rolę w przyrodzie i życiu człowieka, ale znalazły również szerokie zastosowanie w przemyśle spożywczym, farmaceutycznym, medycynie, rolnictwie. Biorąc pod uwagę fakt, że co roku odkrywanych jest od 15 do 18 tysięcy nowych gatunków bakterii, to dopiero wierzchołek góry lodowej. Są one podstawą naszej egzystencji, a dla naukowców stanowią dziewiczy ląd…

Fot. JADWIGA BRONTE

5 kwietnia 2019


reportaż ~ Osobowość konsumenta

Jako mała dziewczynka chciała być piosenkarką, potem psychologiem, ale ostatecznie została mikrobiologiem. Zadecydował los, determinacja i odrobina szczęścia. Dziś Ewelina pracuje w laboratorium, w dziale badawczo-rozwojowym, odgrywając ważną rolę w procesie powstawania produktów spożywczych. Dba o ich bezpieczeństwo, a ekspertyza mikrobiologiczna, jaką dostarcza we wczesnej fazie projektowania, ma kluczowe znaczenie przy doborze parametrów technologicznych oraz formułowaniu receptury. Dawniej wymagało to dużego nakładu czasu i zasobów, jednak obecnie, dzięki najnowszym osiągnięciom nauki, ten proces ulega znacznemu skróceniu pozwalając na szybsze wprowadzenie wyrobu na rynek. W ostatnich latach dużą popularnością cieszy się zdrowa żywność – produkty naturalne, minimalnie przetworzone, o określonych wartościach odżywczych, a jednocześnie dostarczające unikalnych walorów sensorycznych. Coraz modniejsza jest też indywidualizacja czy kastomizacja, która może zrewolucjonizować masową produkcję. Klienci chcą się czuć wyjątkowo i unikalnie, a wyrób ma odzwierciedlać ich osobowość. – Po identy�ikacji trendów i dokonaniu analizy ekonomicznej oraz konkurencji na rynku przystępujemy do dostosowania oferty. Kluczowe jest tu generowanie pomysłów oraz opracowanie produktu, co odbywa się przy współpracy z naukowcami z różnych dziedzin – �izyki, chemii, biologii, matematyki, statystyki, technologii, inżynierii – wylicza Wachnicka, dodając, że żywność, w której powstawaniu uczestniczy, tra�ia na rynki wielu krajów, na każdym kontynencie.

Zero stresu

Uwielbia podróże. W Wielkiej Brytanii odwiedziła już niemal każdy zakątek. To piękny kraj, mający wiele do zaoferowania, jednak najbar-

Kiedy raz zasmakuje się życia gdzieś na świecie, niełatwo znaleźć swoje miejsce na ziemi...

dziej urzekły ją Szetlandy – archipelag składający się z ponad 100 wysp, leżący 200 kilometrów na północ od wybrzeża Szkocji. Oryginalna kultura, przyroda (maskonury, wydry, foki), bogata historia sięgająca inwazji Wikingów. Spędziła tam 10 dni podróżując autostopem, wędrując przez największe wyspy i śpiąc w namiocie na plaży. To był inspirujący czas i życzliwie nastawieni ludzie, chętnie rozmawiający z przyjezdnymi – jakby dziwiąc się co ich tu przywiodło, gdy mają tyle słonecznych wysp w Europie. Bez problemu można było tra�ić na kogoś, kto oferował przejazd albo zapraszał na obiad. – Rzadko kiedy moje wakacje to komfortowe leżenie na plaży. Preferuję ruch, a z moim nieodłącznym plecakiem staram się docierać do miejsc mało popularnych wśród turystów – opowiada Ewelina, która była już między innymi

w Australii, Nowej Zelandii, Laponii, Egipcie, na Wyspach Alandzkich. W trakcie swoich wypraw najbardziej skupia się na lokalnej kulturze, religii, tradycjach, a jednocześnie dużo rozmawia z tubylcami, żeby wczuć się w ich codzienne życie. W ubiegłym roku przemierzyła Kenię, gdzie pomimo ogromnej biedy mieszkańcy potra�ią się cieszyć z każdej najmniejszej rzeczy. Zero stresu i bieganiny – na wszystko musi być czas, bo przecież życie jest po to, żeby z niego czerpać. – Chyba nigdy nie widziałam bardziej szczerych uśmiechów. To skłania do re�leksji i zadumy, co tak naprawdę w naszym bytowaniu jest ważne – mówi Polka, obecnie przygotowująca się do podróży na Filipiny.

Nowe drzwi

Pochodzi z niewielkiej miejscowości Dobrzyń nad Wisłą. Rodzice, rolnicy z dziada pradziada, oprócz gospodarstwa prowadzili sklep spożywczy, dzięki czemu mogli zapewnić swoim trzem córkom możliwość edukacji. Ewelina ukończyła towaroznawstwo, ze specjalnością kontrola i sterowanie jakością w gospodarce żywnościowej, na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. Potem na tej samej uczelni obroniła pracę podyplomową z zakresu zintegrowanych systemów zarządzania jakością. – Studia wybrałam trochę przypadkowo. Olsztyn, bo uczyła się tam moja starsza siostra, a towaroznawstwo, gdyż rekrutacja odbywała się na podstawie konkursu świadectw. Na początku zupełnie nie wiedziałam z czym to się je, pierwszy rok był bardzo trudny i dopiero szkolenia zawodowe oraz możliwość pracy w instytucjach międzynarodowych obudziły we mnie miłość do tego kierunku. Mikrobiologia jest niezwykłą, bardzo szybko rozwijającą się dziedziną nauki – mówi Wachnicka i podkreśla, że kilkumiesięczne praktyki, jakie odbyła w laboratoriach rządowych w Atenach oraz Jokioinen (mała miejscowość leżąca 80 kilometrów od Helsinek), otworzyły przed nią nowe drzwi, pomogły nabrać pewności siebie oraz umożliwiły poznanie świata zupełnie odmiennego od tego, w którym się wychowała. Inna kultura, religia, zwyczaje. Zasmakowała w tej wolności i możliwościach, dlatego po powrocie z wymiany studenckiej, na IV roku studiów, pojawiło się pytanie – co dalej? Wiedziała, że zatrudnienie znajdzie bez większego problemu, obawiała się jednak, że będzie to praca rutynowa, gdzie każdy dzień przypomina poprzedni – co często się zdarza w laboratorium. To wtedy podjęła decyzję o przerwaniu nauki i wyjeździe na rok do Anglii w celu zdobycia doświadczenia. Zakotwiczyła w Liverpoolu, gdzie mieszkała jej siostra.

Dookoła Antypodów

Dwanaście lat. Tyle czasu minęło od tamtej pory. Swoją przygodę z Wielką Brytanią zaczęła od pracy na poczcie i sortowania listów, ale od pierwszego dnia wiedziała, że chce odbyć praktykę w laboratorium. Przerywając studia podjęła duże ryzyko i nie tak wyobrażała sobie pobyt za granicą, tak różny od studenckich

23

wspomnień. Miała własną wizję, ambicje, plany, a była otoczona głównie Polakami, którzy czuli się zupełnie dobrze będąc tam, gdzie są, nie oczekując od życia niczego więcej. Ona nie zamierzała spocząć na laurach. Po dwóch miesiącach znalazła zatrudnienie w �irmie farmaceutycznej, gdzie najpierw pakowała leki, później tra�iła na linię produkcyjną, a w końcu do tamtejszego laboratorium mikrobiologicznego. Dzięki temu nie tylko mogła podszlifować swój angielski i zdobyć doświadczenie, ale również zwiedzić Australię. Zarobione pieniądze przeznaczyła bowiem na trzymiesięczną podróż dookoła Antypodów. Po powrocie do Polski dokończyła studia, a mając dyplom w ręku w 2010 roku ponownie wyjechała na Wyspy, gdzie na University of East Anglia w Norwich rozpoczęła doktorat z mikrobiologii żywności, specjalność – ilościowe szacowanie ryzyka mikrobiologicznego. Obroniła go 3,5 roku później.

Taniec i śpiew

– W mojej obecnej pracy najbardziej cenię to, że jest nieszablonowa i za każdym razem muszę stawiać czoła nowym wyzwaniom – mówi Polka, podkreślając, że zdarzają się różne sytuacje. Niekoniecznie przyjemne. Jako że wspiera tworzenie nowych produktów, często jest zapraszana na sesje testujące ich pierwsze prototypy. Odbywa się to w bardzo wąskim gronie, a zebrane opinie pozwalają na ulepszenie receptury bądź konceptu wyrobu, zanim zostanie on poddany testowaniu przez konsumentów. Niestety, rzadko jest to miłe doświadczenie i zazwyczaj kończy się kwaśną miną oraz wypluwaniem produktu. Poza pracą Wachnicka udziela się w środowisku polonijnym. Jest członkiem Stowarzyszenia Techników Polskich w Wielkiej Brytanii, gdzie oprócz funkcji skarbnika koordynuje spotkania inżynierów i naukowców z uczniami polskich szkół sobotnich. Projekt ma na celu popularyzację osiągnięć naukowych oraz inspirowanie młodych ludzi do wyboru tej drogi. Czas płynie szybko, na Wyspach mieszka już ponad dekadę – od pięciu lat w Bedford, a wcześniej w Liverpoolu i Norwich. Kariera zawodowa, działalność społeczna, zwiedzanie świata. A także taniec i śpiew, jest bowiem członkiem Bedford Choral Society. Pięknych wspomnień nie brakuje, jednak nadszedł czas na zmiany. Ewelina przyznaje, że potrzebuje nowych bodźców. Niebawem zamierza przeprowadzić się do Paryża, a ponieważ nie mówi po francusku, będzie to stanowić dodatkowe wyzwanie i dreszczyk emocji. Oby tylko starczyło energii. To ostateczne pożegnanie z Wielką Brytanią? – Nie wiem, mam tu wielu przyjaciół i dom, do którego mogę wrócić. To samo pytanie można zadać odnośnie Polski. Czy wrócę? Trudno powiedzieć. Problem w tym, że kiedy raz zasmakuje się życia gdzieś na świecie, niełatwo znaleźć swoje miejsce na ziemi… <<


24 ~ reportaż

UZALEŻNIONY

OD POLSKI

BYŁ ŻOŁNIERZEM, BUDOWLAŃCEM, POMOCNIKIEM ARTYSTY. POTEM PRZECHODZIŁ PRZEZ RÓŻNE SZCZEBLE W BRANŻY HOTELARSKIEJ. TERAZ ŁUKASZ SMOLAREK, HOUSEKEEPING MANAGER W HOTELU EDINBURGH PARK PREMIER INN, ZDOBYŁ DRUGIE MIEJSCE W PRESTIŻOWYM BRYTYJSKIM KONKURSIE HOUSEKEEPER OF THE YEAR AWARD. Dariusz Dzikowski – Co lubię w swojej pracy? Chyba wszystko, bo ciągle coś się dzieje. Nie uznaję czegoś takiego jak „zły dzień”, a bynajmniej staram się nie pokazywać tego po sobie – mówi Łukasz, przyznając, że czasami zdarzają się wścibscy goście, którzy potra�ią porządnie zagrać na nerwach. To ci, którzy uważają, że są najważniejsi na świecie, a cała uwaga personelu powinna skupić się na nich. Ale i do tego można się przyzwyczaić. Smolarek, który od roku pracuje jako housekeeping manager w mającym 200 pokoi hotelu, zarządza 30-osobowym zespołem. Do jego zadań należy organizacja, koordynacja i kontrola pracy, nadzór nad czystością pokoi, tworzenie procedur i standardów dotyczących porządku, współpraca z innymi działami oraz �irmami zewnętrznymi. 5 kwietnia 2019

Nie tylko sprzątanie

To była huczna impreza. Grosvenor House Marriott Hotel w londyńskiej dzielnicy Mayfair, ponad tysiąc gości, galę prowadziła znana modelka i prezenterka telewizyjna Claudia Winkleman. Nagrody AA Hospitality Awards przyznawane są wyróżniającym się hotelom i restauracjom w Wielkiej Brytanii oraz ich najlepszym pracownikom. W różnych kategoriach, między innymi Hotel Roku, Eco Hotel, Restauracja Roku, Housekeeper Roku, Szef Kuchni… W konkursie może startować każdy, kto pracuje w danej branży. Kandydatura Łukasza została zgłoszona przez jego menedżera, a następnie zatwierdzona przez zarząd hotelu.

Rywalizacja w tej konkurencji była ogromna, startowało kilkanaście tysięcy osób, z których do ćwierć�inałów dostało się cztery tysiące. Z nich wybrano �inałową trójkę, która podzieliła między sobą miejsca na podium. – Byliśmy oceniani za nasze wcześniejsze i teraźniejsze dokonania, na podstawie różnych kryteriów – standard hotelu, podejście do zawodu, utrzymanie zespołu, przebieg kariery na danym stanowisku, opinie klientów – wylicza Polak, który w recenzji na swój temat wystawionej przez członków jury mógł przeczytać: „pracowity, uprzejmy, pomocny, prezentujący wysoką jakość pracy, dbający o swoich podwładnych, zawsze uśmiechnięty”. Nie wspomniano o jego słabszych stronach,


reportaż ~ chociaż sam uważa, że bynajmniej nie jest idealny. Jak przyznaje, musi jeszcze trochę poprawić organizację dnia pracy i bardziej zaufać pracownikom, dając im wolną rękę w niektórych sprawach. Sukces w konkursie otwiera wiele drzwi. Smolarek po ogłoszeniu wyników otrzymał ciekawe propozycje z innych hoteli, ale póki co nie myśli o zmianach. Lubi miejsce, w którym pracuje obecnie, łączy go z nim wiele wspomnień, a poza tym ma w swoim zespole sporo zdolnych osób, które potrzebują pokierowania i wsparcia. Ta branża to nie tylko sprzątanie, ludzie w niej zatrudnieni mają różne ambicje, chociaż często ze względu na stereotypy są niedoceniani.

uhonorowany Krzyżem Zasługi za Dzielność. Rok później, po pięciu latach służby w wojsku, odszedł do cywila. Dlaczego? – To była spontaniczna decyzja, nie wszystko mi się podobało, ale dziś, z perspektywy czasu, niczego nie żałuję. I znów pociągnęło mnie w świat – wspomina 32-latek, który spakował manatki, ponownie wy-

Z czasem awansował na lidera zespołu. To było nowe doświadczenie, bo musiał zarządzać i wydawać polecenia koleżankom oraz kolegom, z którymi jeszcze niedawno był na tym samym stanowisku. Jednak zdał egzamin, a rok później otrzymał propozycję pracy w nowo otwartym hotelu tej samej sieci, tyle że w centrum miasta, gdzie miał

Pochodzi z małej miejscowości Pniów w województwie podkarpackim. Jego tata pracuje w fabryce, a mama zajmuje się domem i gospodarstwem. – Ja sam nigdy nie wiedziałem kim chcę zostać w przyszłości, wychodziłem z założenia, że co ma być, to będzie. Po ukończeniu szkoły średniej w 2005 roku wyjechałem do Paryża, żeby trochę zarobić i znalazłem pracę u francuskiego „artysty” (chyba tylko on w ten sposób o sobie myślał), pomagając mu przy tworzeniu tak zwanej sztuki nowoczesnej. Dość oryginalnej, bo robiliśmy na przykład krzesła z kości czy barki z trumien – wspomina Łukasz, na którego, kiedy po ośmiu miesiącach przyjechał do Polski na Święta Wielkanocne, czekała niespodzianka – list z Wojskowej Komendy Uzupełnień. Chłopak dostał skierowanie do 3. Batalionu Ratownictwa Inżynieryjnego w Nisku, jako kierowca pływającego transportera samobieżnego. Miało być pół roku, ale okazało się, że wojsko nie jest takie straszne, więc zdecydował się kontynuować przygodę z armią. Po egzaminach sprawnościowych i teoretycznych został żołnierzem nadterminowym, a później także mężem zaufania korpusu szeregowych i starszych szeregowych. Jego formacja pomagała między innymi w walce z powodzią, jaka w 2010 roku nawiedziła Sandomierz i Tarnobrzeg. Najpierw była ewakuacja ludzi i zwierząt, potem rozwożenie wody i jedzenia dla osób, które nie chciały opuścić swoich domostw. Trwało to ponad miesiąc, a Łukasz za swoją o�iarną postawę został

myśle wyrzucił je do kosza, tymczasem po dwóch dniach ich właściciele wrócili, chcąc odzyskać pluszaki. Okazało się, że były one ręcznie robione i przechodziły z pokolenia na pokolenie od ponad 100 lat. – Ciekawych historii jest wiele, natomiast goście zawsze powinni pamiętać o jednym: jeśli nie chcą, żeby ktoś wszedł do ich pokoju, kiedy w nim przebywają, niech skorzystają z wywieszki „Nie przeszkadzać”. Ja sam wielokrotnie wszedłem do środka, oczywiście po uprzednim zapukaniu i nieotrzymaniu odpowiedzi, natra�iając na sytuację, w której obie strony były, mówiąc delikatnie, bardzo skrępowane.

Deska z wiosłem

Krzesła z kości

jeżdżając do Paryża. Tym razem z utworzyć nowy zespół, zupełnie od dziewczyną, a obecnie żoną Kasią. podstaw. Podczas gdy ona opiekowała się – Wątpliwości nie brakowało. osobami starszymi, on zajął się buObawiałem się, że sobie nie poradzę, dowlanką, ale ponieważ życie w stolicy Francji do Kiedy tu przyjechałem najtańszych nie należy, nie mogłem wyjść z podziwu, jacy wszystko co zarobili szło na mieszkanie i opłaty. mili są ludzie w stosunku do siebie. Powoli stawało się to męczące i w końcu, po dziewięciu miesiącach, podjęli decy- że mój angielski nie jest idealny, że zję o wyjeździe do Edynburga, gdzie moi podwładni nie mają doświadczemieli znajomych, u których mogli się nia, że to dla mnie jeszcze za wczezatrzymać. śnie. Ale postanowiłem zaryzykować i udało się! Stworzyliśmy znakomitą, Dwa stuletnie misie zgraną ekipę, a w międzyczasie pomagałem przy otwarciu dwóch Z pracą w hotelu nie miał wczekolejnych hoteli – wspomina Łukasz śniej doświadczeń, ale kiedy nadai przyznaje, że pracując w tej branży rzyła się okazja długo się nie zastabył świadkiem wielu różnych sytunawiał. Przyjeżdżając do Szkocji acji. Jak choćby takich, kiedy goście nie znał angielskiego, poza kilkoma schodzili na śniadanie zapominając podstawowymi zwrotami, dlatego nie było łatwo. Zaczął od sprzątania o… ubraniu, bo dzień wcześniej porządnie poimprezowali. pokoi, by po roku zostać superZ kolei w czasach, kiedy jeszcze visorem. A jednocześnie chwytał sprzątał pokoje, pod łóżkiem znalazł się każdej pracy, która była w jego dwa pluszowe misie – bardzo stare, edynburskim hotelu Premier Inn – bez oczu, z dziurami. Po krótkim nazmywak, złota rączka, kelner.

25

Siłownia, bieganie, basen. Dobra kondycja �izyczna ma wpływ również na samopoczucie mentalne, dlatego Łukasz stara się regularnie uprawiać sport. Ostatnio kolega namawia go do rozpoczęcia przygody ze stand up paddle board, czyli pływaniem na desce z wiosłem. Raz już spróbował, nieźle mu poszło, więc czemu nie? Na swoim koncie ma kilka ciekawych osiągnięć. Zajął trzecie miejsce na Mistrzostwach Wojska Polskiego w biegach przełajowych, zdobył brązową odznakę strzelecką, a także ukończył trzy maratony. Z kolei dwa lata temu przeszedł pieszo z Edynburga do St Andrews, zbierając pieniądze na rzecz charytatywnej organizacji Great Ormond Street Hospital. Pokonanie 78 kilometrów zajęło mu 13 godzin i 48 minut, a owocem tego było 480 funtów przekazanych na leczenie chorych dzieci. – Szkocję pokochałem od pierwszego wejrzenia. Kiedy tu przyjechałem nie mogłem wyjść z podziwu, jacy mili są ludzie w stosunku do siebie – mówi Łukasz, dodając, że jest również wielkim fanem lokalnej architektury i zamków, których w tym górzystym kraju jest aż 312! Natomiast najtrudniej było mu się przyzwyczaić do deszczowej, pochmurnej pogody, z którą do dziś jest trochę na bakier. – Mimo tego czuję się tu jak w domu. Co prawda jest niepewność co będzie po Brexicie, może nie tyle jeśli chodzi o mnie, a o pracowników, którzy przyjechali w ostatnim okresie, ale pożyjemy, zobaczymy. Jeśli trzeba będzie coś zmienić, to się zastanowię, jednak nie należę do osób, które mają wszystko zaplanowane z góry. Czasami uważam to za wadę, ale cóż, taki już jestem… <<





WIelkanoc W dodatku:

tuż, tuż

• Wielkanoc w Kościele

str. 30

• Wielkanoc w tradycji ludowej

str. 32

• Wielkanocny koszyczek pełen symboli

str. 30

• Przystrajamy dom kwiatami i roślinami

str. 34

• Adresy polskich para�ii w UK

str. 40

• Historia Polskiej Misji Katolickiej

• Przysmaki na wielkanocnym stole

str. 36

str. 44






34 ~ WIELKANOC

Ogranicza nas tylko Od kilku dni oficjalnie mamy wiosnę, a za kilka tygodni obchodzić będziemy Wielkanoc – czas spędzany z rodziną na rozmowach przy świątecznym stole. W okresie tym chętnie przystrajamy dom świeżymi kwiatami i wiosennymi roślinami – pisze w felietonie Judyta Rozmus, florystka, która od dwóch lat prowadzi kwiaciarnię – Boston Florist, w zach. Londynie (Hanwell). Wbrew pozorom nie potrzebujesz wiele, by stworzyć niezwykłą i unikatową dekorację. Najprostszym sposobem na zaproszenie wiosny do swojego mieszkania, jest udekorowanie stołu świeżymi kwiatami lub gałązkami. To doskonałe rozwiązanie dla zapracowanych. Do tego celu możesz użyć zwykłego słoika, w którym pięknie będą prezentowały się żonkile, hiacynty lub tulipany. Jeżeli przestrzeń na twoim stole jest ograniczona, użyj małych słoików po dżemie, w 5 kwietnia 2019

które możesz włożyć świeże kwiaty, gałązki lub pojedyncze cebulki wiosennych roślin. Możesz dodatkowo przewiązać słoik ozdobną wstążką lub sznurkiem. Większe stoły doskonale wyglądać będą przystrojone długimi kwitnącymi gałęziami. Trendem ostatnich miesięcy jest – zawsze dostępny w naszej kwiaciarni – eukaliptus. Wygląda on świetnie zarówno sam, jak i w połączeniu z kwiatami. Pamiętaj, że nie musisz trzymać go

w wodzie, gdyż dobrze prezentuje się również w wersji suszonej. Jeśli możesz pozwolić sobie na duże dekoracje, powieś jego pęczki na ścianie lub lampie, by stworzyć oryginalną zieloną kurtynę. Możesz również związać pojedyncze gałązki razem, tworząc piękne girlandy. Dla tych, którzy przygotowania do świąt rozpoczynają dużo wcześniej, świetną propozycją będzie posianie rzeżuchy lub owsa. Pamiętaj, by zrobić to na około 2 tyg. przed Wielkanocą.


WIELKANOC ~ 35

wyobraźnia Potrzebować będziesz naczynie wyłożone gazą, ligniną bądź wacikami, które należy ob�icie skropić wodą. Na wierzch rozsyp ziarna wybranych przez siebie zbóż i odstaw w jasne i ciepłe miejsce. To prosty sposób na efektowną dekorację. Dodatkowo – gotowy zielony „trawnik” możesz przyozdobić pisankami. Na wielkanocnym stole królują również wiosenne rośliny, a więc hiacynty, żonkile, sza�irki. Należy jednak pamiętać, aby kupić je około 2 tyg. wcześniej, by zdążyły rozkwitnąć. Możliwości ich aranżacji jest wiele. Ja najbardziej lubię te proste, a więc zaaranżowane z mchem, w dużym słoju lub na drewnianym pniu. Możesz również

posadzić je w koszyku, doniczce, szklance bądź zwykłym słoiku. Nie byłabym sobą, gdybym nie wspomniała o dekoracji z sukulentów. To doskonała alternatywa dla tradycyjnych metod przystrajania wnętrza. Aranżacje możesz postawić na stole lub parapecie. Rośliny prezentują się pięknie zarówno w płaskich naczyniach (donice, misy, kosze), jak i w słoikach. Gotową donicę z sukulentami możesz udekorować mchem, drobnymi kamyczkami i naturalnymi wydmuszkami. Jeśli lubisz nietypowe aranżacje, użyj gałązek wierzby, które z łatwością wpleciesz pomiędzy rośliny. Często zapominamy, że wieńce dekorujące drzwi wejściowe nie

są zarezerwowane tylko na Boże Narodzenie. Do wykonania tej dekoracji możesz użyć wszystkiego, co akurat masz „pod ręką”, a więc gałązek, pisanek, suszonych kwiatów, mchu, piórek. Wianki udekorowane suszonymi kwiatami mogą zdobić twoje drzwi przez cały rok. Jeśli chcesz nadać im bardziej „odświętny” charakter, dodaj do nich wydmuszki lub bazie. Możliwości dekoracji wielkanocnych jest mnóstwo, pamiętaj jednak, że wcale nie potrzebujesz wielu materiałów, by stworzyć swoją własną. Użyj tego, co już masz, dodaj trochę swojej wyobraźni i ciesz się wspaniałymi kompozycjami!

Zrób to sam Boston Florist zaprasza do udziału w warsztatach wiosennych, w trakcie których przygotujesz swój własny, wiosenny wieniec na drzwi. Więcej informacji na temat kursu znajdziesz na stronie internetowej: www.w7bostonflorist.co.uk Kiedy: 11.04, godz. 6:30pm; Gdzie: Boston Florist, 60 Boston Road, W7 3TR.






40 ~ WIELKANOC

Adresy parafii polskich w UK Ashton–under–Lyne – 13 Brompton Terrace, DUKINFIELD SK16 4JT; pcmashton@tchr.org, pcmashton. chrystusowcy.pl; ks. proboszcz Grzegorz Januszewski SChr (0161) 339 3047 St Anne’s Church; Burlington Street, ASHTON–UNDER– LYNE, OL6 7DG; msze niedzielne: 12.30

St Peter’s Church; 16 Green Lane, STOCKPORT, SK7 4EA; msze: sobota – godz. 18.30, niedziela – godz. 16.00 St Anne’s Church; Crescent Road, Manchester, M8 5UD; msze niedzielne: godz. 9.00

Bedford – ppb.org.uk; ks. proboszcz Grzegorz Aleksandrowicz (01234) 343105 Kościół Polski pw. Sacred Heart of Jesus & St Cuthbert; Mill Street, BEDFORD, MK40 3EU; msze: sobota – godz. 19.00, niedziela – godz. 9.30, 11.00, 19.00

Birmingham – para�iabirmingham.org.uk, ks. prob. Krzysztof Kita 0121 643 0940, ks. Ryszard Hanaczewski

St Michael’s Church; Moor Street, BIRMINGHAM, B4 7UG; msze: sobota – godz. 18.00, niedziela – godz. 9,30, 11.30, 18.00

Blackburn – blackburn@ pcmew.org, para�iablackburn.eu; ks. prob. Robert Pytel (01254) 57067

St Anne’s Church; France Street, Blackburn, BB2 1LX; msze niedzielne – godz. 10.00 Kaplica Domu Polskiego pw. NMP Królowej Polski; 44 Preston New Road, Blackburn, BB2 6AH; msze: sobota – godz. 19.00, niedziela – godz. 19.00

St Anne’s Church; Cobham Road, ACCRINGTON, BB5 0AH; msze niedzielne: 1. niedziela m–ca – godz. 13.00 Holy Saviour Church; 2 Vulcan Street, Nelson, BB9 8HE; msze niedzielne: 2. i 4. niedziela – godz. 13.30

Blackpool – (01253) 346471 blackpool@pcmew.org, stcuthbertsblackpool.co.uk; ks. prob. Janusz Kopeć 5 kwietnia 2019

St Cuthbert’s Church; Lytham Road, South Shore, Blackpool, FY1 6BS; msze niedzielne: godz. 12.00, godz. 19.00

Bognor Regis – para�iabognorregis.com; o. prob. Antoni Prosowicz OFM Our Lady of Sorrows Church; Clarence Road, Bognor Regis, PO21 1JX; msze: sobota – godz. 18.00, niedziela – godz. 16.00 St Richard’s Church; Market Avenue, Chichester, PO19 1XB; msze niedzielne: 12.00

English Martyrs Church; Goring Way, Goring–by–Sea, BN12 4UH; msze niedzielne: 1. i 3. niedziela m–ca – godz. 18.00

St. Anthony of Viareggio; Gossamer Lane, Aldwick, Rose Green, PO21 3HF; msze: sobota – godz. 18.00, 2. i 4. niedziela m–ca – godz. 9.00 Bolton – para�ia–bolton. co.uk; ks. prob. Ryszard Zalewski (01204) 523563 Kościół Polski pw. Dobrego Pasterza; 180 High Street, Bolton, BL3 6PL; msze niedzielne: godz. 12.00

Kaplica Domu Polskiego pw. MB Królowej Polski; Back East Street, Bury, BL9 0RU; msze niedzielne: godz. 10.00 St Mary’s Church; Mt Pleasant, Chorley, PR7 2SR; msze niedzielne: co dwa tygodnie – godz. 14.00

Boston; boston@pcmew. org, para�iaboston.co.uk; ks. prob. Stanisław Kowalski SChr. (01205) 619921; ks. Włodzimierz Dziduch SChr.

St. Mary Church; 24 Horncastle Road, BOSTON, PE21 9BU; Msze niedzielne: godz. 11.30, 13.00, 19.30

The Sacred Heart Church; Grosvenor Road, SKEGNESS, PE25 2DB; msze niedzielne: godz. 15.15

The Immaculate Conception and St Norbert Church; 52 St Thomas Road, SPALDING, PE11 2XX; msze: sobota – godz. 18.30

Bournemouth; bournemouth@pcmew.org; ks. prob. Andrzej Zuziak SChr. (01202) 619668

Sacred Heart Church; 1 Albert Road, Bournemouth, BH1 1BZ; msze niedzielne: godz. 12.30

The Annunciation Church; 218 Charminster Road, Bournemouth, BH8 9RW; msze niedzielne: godz. 9.00

St Edmund Campion Church; Castle Lane West, BOURNEMOUTH, BH8 9TN; msze niedzielne: 19.00

St Joseph Church; 1 Stavordale Rd, WEYMOUTH, DT4 0AB; msze niedzielne: godz. 16.00

Bradford – bradford@ pcmew.org, para�iabradford. co.uk; ks. prob. Mirosław Sławicki (01274) 720848; ks. Łukasz Bulski

Kościół polski pw. MB Częstochowskiej i św. Kazimierza; 29 Edmund Street, Bradford, BD5 0BH; msze: sobota – godz. 18.00, niedziela – godz. 10.00, 11.15

St Marie’s Church; 2 Clarence Street, Halifax, HX1 5DH; msze niedzielne: godz. 13.00

St Austin’s Church; 6 Wentworth Terrace, Wake�ield, WF1 3QN; msze niedzielne: godz. 15.30

Brighton – brighton@pcmew. org, para�iabrighton.org; ks. prob. Tadeusz Białas COr. (01273) 720069

St. George Church; Court Farm Road, Hove, BN3 7QR; msze: sobota – godz. 18.30, (za wyjątkiem 1. soboty miesiąca)

St Joseph’s Church; 122 Landbroke Road, Redhill, RH1 1LF; msze niedzielne: 2. niedziela m–ca – godz. 19.00 St Augustine’s Church; Crescent Road, Tunbridge Wells, TN1 2LY; msze: 4. niedziela m-ca – godz. 19.00

Bristol – bristol@pcmew. org, ppmbo.org.uk; ks. prob. Stanisław Łabuda (0117) 924 3056

Kościół Polski pw. MB Ostrobramskiej; Cheltenham Road, Bristol, BS6 5RH; msze: sobota – godz. 19.00, niedziela – godz. 10.00, 12.30 i 19.00 Cambridge – cambridge@ pcmew.org, para�ia–cambridge.co.uk; ks. prob. Waldemar Niewiński (01223) 368539

Our Lady & The English Martyrs Church; Hills Road, Cambridge, CB2 1JR; msze niedzielne: 12.45

Kaplica polska pw. MB Królowej Polski; 231 Chesterton Road, Cambridge, CB4 1AS; msze: sobota – godz. 18.00

St Thomas of Canterbury Church; Weeting Road, Brandon, IP27 0PT; msze niedzielne: godz. 9.00 St Michael the Archangel Church; 82 Hartford Road, Huntingdon, PE29 1XP; msze niedzielne: godz. 15.30

St Mary Magdalen Church; 55 Upper North Street, Brighton, BN1 3FH; msze niedzielne: godz. 12.30

Cardiff – polskapara�iacardiff.org; ks. prob. Michał Oszczudłowski (029) 2025 3514

St. Agnes’ Church; 10 Whitley Road, Eastbourne, BN22 8NE; msze: 1. sobota m–ca – godz. 18.00, 3. niedziela – godz. 18.00

St. David’s Church; Park Crescent, Newport, NP20 3AQ; msze niedzielne: niedziela – godz. 9.00

Our Lady, Queen of Heaven Church; Stagelands, Langley Green, Crawley, RH11 7QD; msze niedzielne: godz. 9.20

Our Lady Star of the Sea Church; 1 High Street, Hastings, TN34 3EY; msze: 1. niedziela m-ca – godz. 18.30

Our Lady of Lourdes; Gabalfa Avenue, Gabalfa, Cardiff, CF14 2QQ; msze: sobota – godz. 19.15, niedziela – godz. 10.30 i 12.00

Our Lady Queen of Martyrs Church; Belmont Road, Hereford, HR2 7JR; msze: 4. niedziela – godz. miesiąca 16.00

St Mary’s Church; Pontmorlais Road, Merthyr Tyd�il, CF47 8RG; msze: 1. niedziela – godz. 19.15

Corby–Kettering – corby@ pcmew.org, para�iacorby. co.uk; ks. prob. Ryszard Taraszka

Kościół pw. Św. Józefa Rzemieślnika; Rockingham Road, Corby, NN17 1AE; msze: sobota – godz. 19.00, niedziela – godz. 10.30 i 16.00

St Edward the Confessor Church; 2 The Grove, Kettering, NN15 7QQ; msze niedzielne: godz. 13.00

Coventry; coventry@pcmew. org, para�ia–coventry.org. uk; ks. prob. Romuald Szczodrowski (024) 7622 2455 Kościół Polski pw. św. Stanisława Kostki; Spring�ield Road, Coventry, CV1 4GR; msze: sobota – godz. 18.00, niedziela – godz. 9.00, 11.00, 18.00 Crewe – crewe@pcmew.org; ks. prob. Piotr Gardoń SChr. (01270) 256284

St Mary of the Immaculate Conception Church; 13 Gate�ield Street, Crewe, CW1 2JP; msze: sobota – godz. 19.00, niedziela – godz. 12.45

Derby – derby@pcmew.org, para�iaderby.co.uk; ks. prob. Paweł Urbanek SChr. (01332) 364078; ks. Sebastian Ludwin SChr. (01332) 364078 Kościół Polski pw. św. Maksymiliana Kolbe; 9 Gordon Road, Derby, DE23 6WR; msze: sobota – godz. 19.00, niedziela – godz. 9.00, 10.30, 12.00

St Mary and Modwen Church; 78A Guild Street, Burton– upon–Trent, DE14 1NB; msze niedzielne: godz. 14.00

Doncaster – para�iadoncaster.org.uk; ks. prob. Cezary Kraczkowski SChr. 07821 012302

St Peter in Chains Church; St Peter in Chains, Doncaster, DN1 2AA; msze: sobota – godz. 17.30, niedziela – godz. 7.45, 13.15



42 ~ WIELKANOC London – Devonia; (020) 7226 9944 devonia@pcmew. org, para�ia–devonia.org.uk; ks. prob. Bogdan Kołodziej; ks. Jacek Michalski; ks. Jacek Małecki

Kościół Polski pw. MB Częstochowskiej i św. Kazimierza; 2 Devonia Road, Islington, LONDON, N1 8JJ; msze: sobota – godz. 18.00, niedziela – godz. 9.00, 11.00, 12.30, 15.30, 19.00

London – Ealing; ealing. of�ice@gmail.com, para�iaealing.co.uk; ks. prob. Michał Kozak MIC (020) 8567 1746; ks. Dariusz Mażewski MIC (020) 8998 0925; ks. Wiktor Gumienny MIC (020) 8567 1746; ks. Jakub Biernacki MIC (020) 8567 1746; ks. Grzegorz Leszczyk MIC (020) 8567 1746; ks. senior Jerzy Januszkiewicz

Kościół polski pw. NMP Matki Kościoła; 2 Windsor Road, LONDON, W5 5PD; msze: sobota – godz. 19.00, 20.30 (Windsor Hall), niedziela – godz. 8.30, 10.00, 11.30, 13.00, 14.30, 17.15, 19.00, 20.30 Kaplica domu polskiego, Kolbe House; 18 Hanger Lane, LONDON, W5 3HH; msze: sobota – godz. 16.30

Divine Mercy Apostolate; 1 Court�ield Gardens, LONDON, W13 0EY; msze niedzielne: godz. 10.00

Kaplica Sióstr Imienia Jezus; 57 Mount Park Road, LONDON, W5 2RU; msze: sobota – godz. – 17.00

London – Highgate–Finchley; highgate@pcmew.org, �inchleyparish.co.uk; ks. prob. Marek Gałuszka (020) 8371 0189 St Joseph’s Retreat Church; Highgate Hill, LONDON, N19 5NE; msze niedzielne: godz. 13.30

Kościół Polski pw. św. Andrzeja Boboli; 1 Leys�ield Road, LONDON, W12 9JF; msze: sobota – godz. 18.00, niedziela – godz. 8.30, 10.00, 12.00, 18.00

Our Lady Queen of the Apostles Church; 15 The Green, HESTON, TW5 0RL; msze niedzielne: godz. 15.00 London – Lewisham – lewisham@pcmew.org; ks. prob. Dawid Jasiński (+44) 07448583386

St. William of York; 4 Brockley Park, Forst Hill, London, SE 23 1PS; msze: sobota – godz. 19.30

Kaplica Domu Polskiego pw. św. Jana Bosko; 8A Waldram Park Road, Forest Hill, LONDON, SE23 2PN; msze niedzielne: godz. 9.00

Our Lady Help of Christians; 127 Mottingham Rd, London, SE9 4ST; msze niedzielne: godz. 13.00 London – South Kensington; chaplaincy@pcmew.org; para�ia–kensington.uk; ks. prob. Bartosz Rajewski Little Brompton Oratory; Brompton Road, London, SW7 2RP; msze niedzielne: godz. 12.45, 18.30

London – Putney; 020 8788 3933 putney@pcmew.org, para�iaputney.co.uk; ks. prob. Jerzy Prucnal; ks. Leszek Rygiewicz SChr.

Kościół Polski pw. św. Jana Ewangelisty; St John’s Avenue, LONDON, SW15 6AJ; msze: sobota – godz. 18.00, niedziela – godz. 8.30, 10.00, 11.30, 18.00 Christ the King Church; The Crescent, Wimbledon Park, LONDON, SW19 8AJ; msze niedzielne: godz. 12.45

St Mary Magdalene Church; 6 Athenaeum Road, London, N20 9AE; msze niedzielne: godz. 16:00

London – Willesden Green; (020) 8452 4304 willesden. green@pcmew.org, polishjesuits.co.uk; o. prob. Adam Tomaszewski SJ; o. Leszek Szuta SJ; o. Adam Baczewski SJ

London – Hammersmith; hammersmith@pcmew.org, bobola.church; ks. prob. Marek Reczek (020) 8743 8848; ks. Maciej Michałek (020) 8743 8848

Kaplica domu polskiego pw. MB Miłosierdzia; 182 Walm Lane, LONDON, NW2 3AX; msze niedzielne: godz. 10.30, 12.00

St Philip the Apostle Church; Gravel Hill, Finchley, LONDON, N3 3RJ; msze niedzielne: godz. 18.30

5 kwietnia 2019

St. Francis of Assisi Church; Cullingworth Rd, LONDON, NW10 1NR; msze: sobota – godz. 19.00, niedziela – godz. 9.00, 10.30, 12.00, 19.00

Manchester – para�iamanchester.co.uk; ks. prob. Ryszard Sadecki SChr (0161) 226 1588; ks. Karol Rogasik SChr (0161) 226 1588

Kościół Polski pw. Miłosierdzia Bożego; 196 Lloyd Street North, Manchester, M14 4QB; msze: sobota – godz. 19.00, niedziela – godz. 10.00, 12.00, 19.00

Mans�ield – mans�ield@ pcmew.org, para�ia–mans�ield.co.uk; ks. prob. Kazimierz Bidziński

Kościół Polski pw. Św. Barbary; Windmill Lane, MANSFIELD, NG18 2AL; msze: sobota – godz. 18.30, niedziela – godz. 9.30, 11.15

St Joseph the Worker Church; 101 Win�ield Avenue, WORKSOP, S81 0SF; msze niedzielne: godz. 16.00 Melton Mowbray – ks. prob. Krzysztof Zalewski (01664) 562101

Kościół Polski pw. MB Częstochowskiej; 82 Sandy Lane, Melton Mowbray, LE13 0AW; msze: sobota – godz. 19.00, niedziela – godz. 10.30

St Mary’s Church; 97 Ashby Road, Loughborough, LE11 3AB; msze niedzielne: godz. 12.45

Godalming – para�iamilford. org.uk; ks. prob. Paweł Stebel 01483 497860 St Edward the Confessor; Sutton Park, Sutton Green, GUILDFORD, GU4 7QN; msze: sobota – godz. 18.00

St Joseph’s Church; Portsmouth Road, Milford, GU8 5DY; msze niedzielne: godz. 8.15; 18.00

St John the Evangelist Church; 3 Spring�ield Road, Horsham, RH12 2PJ; msze niedzielne: godz. 13.00 Newcastle–upon–Tyne – newcastle@pcmew.org, para�ianewcastle.org.uk; ks. prob. Jan Świętek (0191) 273 3575

Kaplica Polska pw. MB Częstochowskiej; 2 Maple Terrace, Newcastle upon Tyne, NE4 7SF; msze: 1 i 2 sobota – godz. 18.00, 3 i 4 niedziela – godz. 09.00, wszystkie niedziele m–ca – godz. 18.00 St Patrick Church; Victoria Road, CONSETT, DH8 5AX; msze: 3 niedziela – godz. 12.30

St Teresa Church; Harris Street, DARLINGTON, DL1 4NL; msze: 1 i 2 niedziela – godz. 08.45, 4 sobota – godz. 18.00

St Wilfrid Church; Sunderland Road, GATESHEAD, NE8 3QR; msze niedzielne: godz. 11.00 The Sacred Heart Church; Linthorpe Road, MIDDLESBROUGH, TS5 6LD; msze: ostatnia niedziela –godz. 13.00

The John Paul Centre; 55 Grange Road, MIDDLESBROUGH, TS1 5AU; msze: 3 sobota – godz. 18.00

Northampton – para�ianorthampton.pl; ks. prob. Janusz Zbroniec 07758 689059; ks. Artur Kozik Kościół Polski pw. św. Stanisława i św. Wawrzyńca; Duke Street, Northampton, NN1 3BA; msze niedzielne: godz. 9,00, 10.30, 19.00 St Augustine’s Church; 32 London Road, Daventry, NN11 4BZ; msze: sobota przed 1. i 3. niedzielą m–ca – godz. 18.30

Our Lady of the Sacred Heart Church; 82 Knox Road, Wellingborough, NN8 1JA; msze: sobota przed 2. i 4. niedzielą – godz. 20.00, niedziela – godz. 12.30

Northolt – northolt@pcmew. org, para�iaojcapio.com; ks. prob. Witold Kapuściński (020) 8993 0097 St. Bernard Church; 17 Mandeville Road, NORTHOLT, UB5 5HE; msze niedzielne: godz. 17.00

St Lawrence Church; 9 The Green, FELTHAM, TW13 4AF; msze niedzielne: godz. 13.00

Holy Family Church; Vale Lane, London, W3 0DY; msze niedzielne: godz. 10.00

St Oswald’s Church; Padgate Lane, Warrington, WA1 3LB; msze niedzielne: godz. 15.30

Norwich – norwich@pcmew. org; ks. prob. Waldemar Haręza (01603) 928622 St John the Baptist Church; St Giles’ Gate, Norwich, NR2 2PA; msze: sobota – godz. 16.00

St George Church; Church�ield Green, St Williams Way, NORWICH, NR7 0HN; msze niedzielne: godz. 10.00

St Henry Morse Church; Shelfanger Road, DISS, IP22 4DX; msze: 1. i 3. niedziela – godz. 16.00

Methodist Church; 72 High Street, WATTON, IP25 6AH; msze: 1, 3. i 5. niedziela – godz. 8.30; 2. i 4. sobota – godz. 19.00

Church of the Holy Family; Field Lane, Gaywood, KINGS LYNN, PE30 5HQ; msze: 2 i 4 niedziela – godz. 16.00 Nottingham – nottingham@ pcmew.org, para�ianottingham.org.uk; ks. prob. Krzysztof Kawczyński (0115) 960 4740; ks. Janusz Sroka 0115 962 37 13

Kościół Polski pw. MB Częstochowskiej; 2 Sherwood Rise, Nottingham, NG7 6JN; msze: sobota – godz. 18.30, niedziela – godz. 9.30, 11.00, 12.30 i 18.30

Oxford – oxford@pcmew.org, para�iaoxford.co.uk; ks. prob. Krzysztof Pająk (01865) 510354

Corpus Christi Church; Margaret Road, Oxford, OX3 8AJ; msze: sobota – godz. 16.30 St. Anthony of Padua Church; 115 Headley Way, Oxford, OX3 7SS; msze niedzielne: godz. 12.00

Northwich – liverpool.chrystusowcy.pl; ks. prob. Mariusz Gutowski SChr. (01606) 42877

Our Lady & St. Edmund; 1 Radley Road, ABINGDON, OX14 3PL; msze: 1 i 3 niedziela – godz. 16.30

Cathedral of Christ the King Church; Mount Pleasant, Liverpool, L3 5TQ; msze: niedziela – godz. 13.00

Penrhos – penrhos@pcmew. org; ks. kapelan Edward Sopala SChr. (01758) 613160; ks. senior Władysław Marmol

Kościół polski pw. MB Częstochowskiej; 107 London Road, Northwich, CW9 8AT; msze: sobota – godz. 18.00, niedziela – godz. 10.00

St John the Baptist Church; Alexandra Road, Andover, SP10 3AD; msze: 2. i 4. niedziela – godz. 18.00


WIELKANOC ~ 43 Kościół osiedla polskiego pw. Our Lady and St Cyn�il; Penrhos Home, Pwllheli, LL53 7HN; msze: sobota – godz. 18.00 (czas zimowy: 16.00), niedziela – godz. 9.30, 10.30 (w kaplicy Domu Opieki) Peterborough – peterborough@pcmew.org, pmkpeterborough.pcmew.org; ks. prob. Maciej Piaskowski SChr. (01733) 552726; ks. Arcenio Fiałek SChr.

Our Lady of Lourdes Church; Welland Road, Dogsthorpe, Peterborough, PE1 3SP; msze: sobota – godz. 19.15, niedziela – godz. 10.45, 12.30, 19.15

Our Lady and St Charles Borromeo Church; 63 Queens Road, Wisbech, PE13 2PH; msze niedzielne: godz. 8.30

St Gregory the Great Church; Welcombe Road, STRATFORD–UPON–AVON, CV37 6UJ; msze niedzielne: godz. 13.00

Rochdale – rochdale@ pcmew.org; ks. prob. Wojciech Świątkowski SChr

Kaplica Polska pw. MB Częstochowskiej; Polish Catholic Centre, Manchester Road, Rochdale, OL11 4LX; msze niedzielne: godz. 10.30

St Patrick’s Church; 40 Union Street West, Oldham, OL8 1DL; msze niedzielne: godz. 12.30 Rugby – (01788) 560478; ks. prob. Władysław Liptak

St Marie’s Church; Dunchurch Road, Rugby, CV22 5EL; msze niedzielne: godz. 12.30

Preston – smgpreston.org. uk; ks. prob. Paweł Szatlewski (01772) 700231

Kapilca polska pw. Miłosierdzia Bożego; 17 Lawford Road, Rugby, CV21 2EB; msze niedzielne: godz. 18.00

St Marie–on–the–Sands Church; 25 Seabank Road, Southport, PR9 0EJ; msze: 1. i 3. niedziela – godz. m–ca 15.00

St Joseph the Worker Church; Edmunds Road, BANBURY, OX16 0PP; msze: 2. niedziela – godz. 15.15

St Maria Goretti Church; Gamull Lane, PrestON, PR2 6SJ; msze: sobota – godz. 17.30, niedziela – godz. 12.00

Ramsgate – tel. 01843592071; ramsgate@ pcmew.org; ks. Leszek Kłos

SS Ethelbert and Gertrude; 72 Hereson Road, Ramsgate, CT11 7DS; msze niedzielne: godz. 12.00

Reading – reading@pcmew. org, para�iawreading.net; ks. prob. Rafał Jarosławski (0118) 375 7587; ks. senior Edward Stachurski

Kościół polski pw. Najśw. Serca Pana Jezusa; 61 Watlington Street, Reading, RG1 4RF; msze: sobota – godz. 18.00, niedziela – godz. 9.00, 11.00, 18.00

The Holy Ghost Church; Sherborne Road, Basingstoke, RG21 5TD; msze: 3 sobota – godz. 18.00

Redditch – redditch@pcmew. org; ks. prob. Damian Tomczyk 07949 549233 Our Lady of Mount Carmel Church; Beoley Road West, Redditch, B98 8LT; msze niedzielne: godz. 9.45

St Mary and St Egwin Church; High Street, Evesham, WR11 4EJ; msze niedzielne: godz. 16.00

St Joseph’s Church; Avon Dassett, SOUTHAM, CV47 2AR; msze: 1. i 3. niedziela – godz. 15.15

St John the Evangelist Church; 25 South Bar Street, BANBURY, OX16 9AF; msze: ostatnia niedziela – godz. 15.15

Kaplica polska pw. Chrystusa Ukrzyżowanego; Polish Catholic Centre, 54 High Street, Leamington Spa, CV31 1LW; msze: sobota – godz. 17.30, niedziela – godz. 10.15

Scunthorpe – ks. prob. Włodzimierz Pająk SChr. (01724) 855698 Holy Souls’ Church; Frodingham Road, Scunthorpe, DN15 7TA; msze niedzielne: godz. 16.30

St Joseph and St Thomas of Canterbury Church; 143 Pasture Road, Goole, DN14 6DP; msze: 1. sobota – godz. 20.00 St. Mary on the Sea; Heneage Road, Grimsby, DN32 9DZ; msze niedzielne: godz. 9.00

St Hugh’s Church; 34 Broadgate, Lincoln, LN2 5AQ; msze niedzielne: godz. 12.15

Shef�ield – shef�ield@pcmew. org, lpcmshef�ield.com; ks. prob. Tomasz Wójcik (0114) 263 1688

St Charles Borromeo Church; St Charles Street, Attercliffe, Shef�ield, S9 3WU; msze: sobota – godz. 18.30, niedziela – godz. 11.00 Church of the Holy Rood; George Street, Barnsley, S70 1AX; msze niedzielne: godz. 16.00

The Annunciation Church; 2 Spencer Street, Chester�ield, S40 4SD; msze niedzielne: godz. 13.00

Slough – (01753) 533861 slough@pcmew.org, para�iaslough.org; ks. prob. Leszek Buba; ks. Mirosław Zając; ks. senior Henryk Pilak

Kościół polski pw. Miłosierdzia Bożego i Matki Bożej Królowej Polski; 48 Pitts Road, Slough, SL1 3XH; msze: sobota – godz. 18.00, niedziela – godz. 8.00, 10.00, 12.00, 18.00

St. Tarcisius Church; 227 London Road, Camberley, GU15 3EY; msze niedzielne: czwarta niedziela – godz. miesiąca o godz. 14.00 Southampton – southampton@pcmew.org, southampton–bournemouth.tchr.org; ks. Mariusz Urbanowski SChr. (023) 8178 6316 St Edmund’s Church; The Avenue, Southampton, SO15 2EQ; msze: sobota – godz. 19.00 Holy Cross Church; 53 Leigh Road, Eastleigh, SO50 2EQ; msze niedzielne: godz. 9.00

Holy Family Church; 4 Redbridge Hill, Millbrook, Southampton, SO16 4PL; msze niedzielne: Msze niedzielne: 13.00 St. Joseph’s Catholic Church; 48 Bugle St, Southampton, SO14 2AH; msze niedzielne: godz. 19.00 Southend–on–Sea – southend@pcmew.org; ks. prob. Wojciech Mozdyniewicz

The Most Holy Trinity; Wickhay, Basildon, SS15 5AD; msze: 1. niedziela – godz. m–ca 12.30

Our Lady Immaculate and Holy Name Church; 178 New London Road, Chelmsford, CM2 0AR; msze niedzielne: godz. o 16.00

Sacred Heart Church; 418 South Church Road, Southend on Sea, SS1 2QB; msze niedzielne: godz. 9.00

Telford – Stafford; stafford@ pcmew.org; ks. prob. Wiktor Ostrowski; ks. senior Jan Główczyk

Stoke–on–Trent – stoke@ pcmew.org, para�iastokeontrent.pcmew.org; ks. prob. Jacek Jabłoński (01782) 411195

St Austin’s Church; 82 Wolverhampton Road, STAFFORD, ST17 4AW; msze niedzielne: godz. 12.15

Our Lady Help of Christians and St Helen; 27 Milton Rd, Westcliff–on–Sea, SS0 7JP; msze: sobota – godz. 18.00

Our Lady of Perpetual Succour Church; Masterson Street, Fenton, STOKE–ON–TRENT, ST4 3QB; msze niedzielne: godz. 11.00, 14.00 i 19.00 St Mary’s Church; Compton Road, Leek, ST13 5NH; msze: sobota – godz. 16.30

Swansea – swansea@pcmew. org; ks. prob. Artur Strzępka Sacred Heart Church; School Road, Morriston, Swansea, SA6 6HZ; msze: niedziela – godz. 14.00 Our Lady of Mount Carmel Church; Pontfaen Road, LAMPETER, SA48 7BS; msze: soboty przed 2 i 4 niedzielą m–ca godz. 17:30 Our Lady of Peace Church; Waunt–lan–yr–afon Road, Llanelli, SA15 3AB; msze niedzielne: godz. o 12.00

Swindon – swindon@pcmew. org, para�iaswindon.com; ks. prob. Jarosław Kozak (01793) 531257

Kaplica polska pw. Najśw. Serca Pana Jezusa; Polish Catholic Centre, Walton Close, Swindon, SN3 2JU; msze: sobota – godz. 18.00, niedziela – godz. 8.30, 10.30, 12.30 St Peter’s Church; 7 St Peter’s Road, Cirencester, GL7 1RE; msze: 1. niedziela – godz. 17.00

Taunton – tauntonpara�ia. co.uk; ks. prob. Wiesław Garbacz (01934) 629865 St George Church; Billet Street, Taunton, TA1 3NN; msze niedzielne: godz. 12.30 St Joseph Church; 9 Binford Place, Bridgwater, TA6 3NJ; msze: sobota – godz. 18.30

The Holy Ghost Church; 73 Higher Kingston, Yeovil, BA21 4AR; msze niedzielne: godz. 16.30

St. Joseph Church; Camp Road, WESTON–SUPER–MARE, BS23 2EN; msze niedzielne: godz. 9.30

Our Lady of Pity; Meadow Farm Drive, Harlescott, Shrewsbury, SY1 4JY; msze niedzielne: godz. 9.00

St Patrick’s Church; King Street, Wellington, TELFORD, TF1 3AP; msze niedzielne: godz. 17.00

Trowbridge – trowbridge@pcmew.org; ks. prob. Zbigniew Zybała (01225) 752930

Sala ośrodka Lokalnej PMK pw. MB Częstochowskiej; 6 Waterworks Road, Trowbridge, BA14 0AL; msze niedzielne: godz. 10.00, 19.00 St John the Evangelist Church; South Parade, Bath, BA2 4AF; msze niedzielne: godz. 12.30

St Catharine’s Church; 4 Park Road, Frome, BA11 1EU; msze: 1. sobota – godz. 18.00

St Osmund’s Church; 95 Exeter Street, Salisbury, SP1 2SF; msze: 2. niedziela – godz. 16.00 St Michael’s Church; 6 Park Road, SHEPTON MALLET, BA4 5BP; msze: 1. sobota – godz. 16.00

West Bromwich – 18 Fitzguy Close, WEST BROMWICH, B70 6RU; (0121) 532 4548; ks. prob. Ireneusz Maraszkiewicz

St Michael and the Holy Angels Church; 260 High Street, WEST BROMWICH, B70 8AQ; msze niedzielne: godz. 14.00 i 16.00 St. Thomas of Canterbury; Dartmouth Avenue, WALSALL, WS3 1SP; msze niedzielne: godz. 12.00

Wolverhampton – Presbytery; 74 Green Drive, Wolverhampton, WV10 6DQ; 01902 422833; wolverhampton@ pcmew.org; ks. prob. Tomasz Maziarz Kościół Polski pw. Trójcy Świętej; 265 Stafford Road, Wolverhampton, WV10 6DQ; msze: sobota – godz. 18.00, niedziela – godz. 9.30, 11.15


44 ~ kuchnia wielkanocna (mgotuje.pl)

Ricotta

Składniki:

t H UBSUFK NBSDIFXLJ t T[LMBOLB PMFKV t ZLJLJ TPLV [ DZUSZOZ t EVLJF KBKB t T[LMBOLB ESPCOFHP DVLSV t T[LMBOLJ NƤLJ t ZLJFD[LJ QSPT[LV EP QJFD[FOJB

MUFFINY MARCHEWKOWE klasyczna

STRUCLA z serem wg mojej Mamy

Składniki:

Ciasto: t T[LMBOLJ NƤLJ TBNPSPsnącej lub chlebowej (jeśli takiej nie posiadasz to: 1/2 łyżeczki sody i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia na każde 150 g zwykłej mąki) t T[LMBOLJ NBƽMBOLJ X pokojowej temperaturze t KBKLB t ZLJLJ DVLSV CJB FHP t TQPSB T[D[ZQUB TPMJ t H NBT B SP[UPQJPOFHP t H ESPLJELJZ TVDIZDI MVC ƽXJFLJZDI H

5 kwietnia 2019

Masa serowa: t H UXBSPHV U VTUFHP KB użyłam już gotowego waniliowego w wiaderku) t LJØ ULB t T[LMBOLJ DVLSV CJB FHP t ZLJFD[LB mielonej wanilli Kruszonka: t H NƤLJ QT[FOOFK t H DVLSV XZNJFT[BOFHP z mieloną wanilią t H NBT B SP[UPQJPOFHP

Sposób przygotowania:

Ciasto: Zacznij od wymieszania mąki z drożdżami i dodaj pozostałe składniki (ja wyrabiałam w mikserze ze specjalną końcówką do wyrobu ciasta drożdżowego). Tylko pod koniec wyrabiania dodaj roztopione masło. Wyrabiaj tak długo aż ciasto będzie elastyczne i gładkie. W mikserze zajmie to naprawdę tylko kilka minut. Wyrobione ciasto przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia. Ciasto powinno podwoić swoją objętość. Jeśli chcesz przyśpieszyć czas wyrastania ciasta, to włóż je do nagrzanego piekarnika na 50 st. C, wyrośnie bardzo szybko. Masa serowa: Wszystkie składniki wymieszaj bardzo dokładnie. Wyrośnięte ciasto krótko wyrób, podziel na dwie części i lekko rozwałkuj na kształt prostokątów. Część masy serowej rozłóż wzdłuż szerszego boku i zwiń w roladę, a boki podwijamy pod spód. Blaszkę wyłóż papierem do pieczenia. Gotowe strucle układamy na blaszce w odstępach od siebie i odstawiamy do ponownego wyrośnięcia (ok. 30 min.). Przed samym pieczeniem nacinamy strucle pośrodku wzdłuż, zostawiając po kilka centymetrów od końcówek strucli. Smarujemy strucle rozmąconym jajkiem i posypujemy kruszonką. Piekarnik nastawiamy na 190 st. C. Piecz ok. 30 min., aż do uzyskania złotego koloru. Kruszonka: Wszystkie składniki mieszamy palcami, aż do uzyskania kruszonki.

Zielona ta Składniki:

Ciasto: t H NƤLJ t H TPMJ t LJØ ULP t H [JNOFHP NBT B t CBSE[P zimna woda (ok. 1/3 szkl., aby połączyć wszystkie składniki) Krem czekoladowy: t NM NMFLB t NM ƽNJFUBOLJ LSFNØXLJ t H DVLSV QVESV t UBCMJD[LJ EPCSFK HPS[LJFK D[FLPMBEZ t T[D[ZQUB TPMJ t KBKLP

Sposób przygotowania:

Masło ścieramy na tarce (albo korzystamy z pomocy miksera z końcówką do ucierania; też się dobrze sprawdzi), łączymy z żółtkiem, dodajemy mąkę, sól, wodę i energicznie ucieramy ciasto. Kiedy wszystkie składniki dokładnie połączymy, powstałe ciasto cienko rozwałkowujemy i wykładamy do formy. Ciasto nakłuwamy widelcem i pieczemy w 170 st. przez ok. 15 min. Po tym czasie wyjmujemy ciasto i przygotowujemy krem czekoladowy. Krem: W rondelku doprowadź do wrzenia mleko i śmie-


a

SposĂłb przygotowania:

Marchew blendujemy, co jakiś czas podlewając olejem i sokiem z cytryny. Musi wyjść gładkie puree marchewkowe. Jajka ubijamy z cukrem na puszysty krem, po czym dodajemy puree z marchwi i znów miksujemy. W osobnej misce mieszamy mąkę, sól, proszek do pieczenia. Dodajemy po jednej łyşce do marchewkowej masy, wciąş miksując. Napełniamy foremki do muffinek (ja uşyłam silikonowych, więc nie trzeba ich naoliwiać) do 2/3 wysokości i pieczemy w nagrzanym piekarniku do 170 st. C ok. 20 min. (najlepiej sprawdzić patyczkiem). Jeśli będzie suchy to muffinki są gotowe.

TORT

kuchnia wielkanocna (mgotuje.pl) ~

45

PISTACJOWY Składniki:

spody pistacjowe: t J T[LMBOLJ ESPCOP [NJFMPOZDI QJTUBDKJ t J T[LMBOLJ NƤLJ QT[FOOFK t Â’ZLJFD[LJ QSPT[LV EP QJFD[FOJB t T[LMBOLJ NJĆŹLLJFHP NBTÂ’B t J T[LMBOLJ DVLSV t CJBÂ’LB t T[LMBOLJ LXBĆ˝OFK Ć˝NJFUBOZ t T[LMBOLB MFUOJFHP NMFLB t CBSXOJL spoĹźywczy zielony (opcjonalnie) krem kokosowy: t T[LMBOLB Ć˝NJFUBOZ LSFNĂ˜XLJ t Â’ZLJLJ XJĂ˜SFL LPLPTPXZDI t H CJBÂ’FK D[FLPMBEZ t H TFSLB NBTDBSQPOF dekoracja: t T[LMBOLJ HSVCP NJFMPOZDI QJTUBDKJ t D[FLPMBEPXF KBKFD[LB

SposĂłb przygotowania:

Krem: w rondelku na małym ogniu podgrzewamy śmietanę i czekoladę do całkowitego rozpuszczenia. Mieszamy i dodajemy wiórki kokosowe. Odstawiamy w chłodne miejsce. Nastawiamy piekarnik na 170 st. C i wykładamy papierem do pieczenia dwie blaszki. W większej misce mieszamy pistacje, mąkę, proszek do pieczenia. Odstawiamy. Spody: W misie od miksera ucieramy masło i cukier na jasny krem. Dodajemy białka i ubijamy wszystko na duşych obrotach ok. 2 min. Dodajemy śmietanę, barwnik i mieszamy. Na małych juş obrotach dodajemy składniki suche na przemian z mlekiem. Mieszamy tylko do połączenia się składników. Dzielimy ciasto na dwie blaszki i pieczemy ok. 25-30 min. lub do wyciągnięcia suchego patyczka. Krem: Dobrze schłodzony krem ubijamy na sztywno tak, jak bitą śmietanę. Dodajemy serek mascarpone i wszystko delikatnie mieszamy. Przekładamy ostygnięte spody i dekorujemy pistacjami.

arta

obsypana pistacjami tankę z cukrem i odrobiną soli. Kiedy zawrze, zdejmij z ognia i ciągle mieszając, wrzuć połamaną czekoladę. Dobrze wszystko wymieszaj. Ciągle mieszając, wbij jajko. Raz jeszcze dobrze wymieszaj. Krem przelej na podpieczony spód i wstaw ponownie do piekarnika na ok. 25 min. Po tym czasie wyjmij i odstaw do wystygnięcia na min. godzinę. Pistacje zmiel na drobno i udekoruj nimi tartę. Całość wstaw do lodówki, aby masa dobrze stęşała.

Składniki:

Syrop: t H NÂ’PEZDI NBSDIFXFL PCSBOZDI QS[FLSPKPOZDI X[EÂ’VLJ OB QĂ˜Â’ t TPL [ KFEOFK QPNBSBĆľD[Z t H NBTÂ’B t Â’ZLJLJ DVLSV US[DJOPXFHP [ dodatkiem melasy Ciasto: t H DVLSV US[DJOPXFHP [ EPEBULJFN NFMBTZ t NM PMFKV [ QFTUFL XJOPHSPO VLJZÂ’BN PMFKV LPLPTPXFHP t EVLJF KBKLB t Â’ZLJLJ FLTUSBLUV [ XBOJMMJ t H QFÂ’OPUÂ’VTUFHP OBUVSBMOFHP KPHVSUV t TLĂ˜SLB PUBSUB [ US[FDI QPNBSBĆľD[Z t TPL [ EXĂ˜DI QPNBSBĆľD[Z t H NƤLJ TBmorosnÄ…cej (jeĹ›li takiej nie posiadasz to: 1/2 Ĺ‚yĹźeczki sody i 1/2 Ĺ‚yĹźeczki QSPT[LV EP QJFD[FOJB OB LBLJEF H [XZLÂ’FK NƤLJ t Â’ZLJLB QS[ZQSBXZ EP QJFSOJLB t Â’ZLJFD[LB DZOBNPOV t H NBSDIXJ UBSUFK OB UBSDF P HSVbych oczkach

Ciasto marchewkowe SposĂłb przygotowania:

Zacznij od skarmelizowania marchewek. WĹ‚óş je do garnka, tak aby zmieĹ›ciĹ‚y siÄ™ na dĹ‚ugość. Dodaj sok z jednej pomaraĹ„czy, masĹ‚o, cukier i tyle wody, Ĺźeby przykryĹ‚a marchewki i wystawaĹ‚a 1 cm ponad ich poziom. DoprowadĹş do wrzenia i gotuj, pĂłki woda prawie caĹ‚kowicie nie odparuje, a marchewki nie zostanÄ… w kleistym syropie – pod koniec gotowania zmniejsz ogieĹ„, Ĺźeby syrop nie zgÄ™stniaĹ‚ za bardzo, a marchewki nie przywarĹ‚y do dna garnka.

ZAJÄ„CZKA

/BHS[FK QJFLBSOJL OB TU $ TU z termoobiegiem). NatĹ‚uść blaszkÄ™ o Ĺ›r. 23 cm. Marchewki wyjmij z syropu i uĹ‚óş je na dnie blaszki. Syrop zostaw. TrzepaczkÄ… wymieszaj 200 g cukru, olej, jogurt, jajka, ekstrakt waniliowy i skĂłrkÄ™ z dwĂłch pomaraĹ„czy. Wymieszaj mÄ…kÄ™, przyprawy i startÄ… marchew w duĹźej misce. Dodaj rzadkie skĹ‚adniki i dokĹ‚adnie wymieszaj. NakĹ‚adaj Ĺ‚yĹźkÄ… ciasto na marchewki w blaszce bardzo delikatnie, aby nie zmieniĹ‚y swojej po[ZDKJ 1JFD[ PL NJO MVC EP U[X

wyciÄ…gniÄ™tego suchego patyczka. StudĹş w blaszce 20 min. W miÄ™dzyczasie do odstawionego na bok syropu dodaj sok z pomaraĹ„czy i trzy Ĺ‚yĹźki brÄ…zowego cukru. Gotuj na wolnym ogniu, aĹź siÄ™ trochÄ™ zredukuje, po czym dodaj jeszcze pozostaĹ‚Ä… skĂłrkÄ™ pomaraĹ„czowÄ…. OdwracajÄ…c blaszkÄ™ do gĂłry nogami wyjmij ciasto na talerz. Ĺ yĹźkÄ… naĹ‚óş na wierzch syrop. Najlepiej smakuje lekko ciepĹ‚e lub w temperaturze pokojowej w towarzystwie jogurtu lub kwaĹ›nej Ĺ›mietany.


46 ~ kuchnia wielkanocna (mgotuje.pl)

MA NIEBIAĹƒSKI ZU REK

t

serowo-warzyw

BABKA-

Składniki:

t KBKLB t T[LMBOLJ PMFKV t Â’ZLJFD[LB DVLSV t T[LMBOLB UBSUFK DVLJOJ t J T[LMBOLJ UBSUFHP Ç‡Ă˜Â’UFHP TFSB

Składniki:

SpĂłd: t CJBÂ’LB t H [NJFMPOZDI NJHEBÂ’Ă˜X t T[LMBOLJ DVLSV QVESV t T[LMBOLJ DJFNOFHP DVLSV drobno zmielonego Masa: t UBCMJD[LJ CJBÂ’FK D[FLPMBEZ t NM Ć˝NJFUBOLJ LSFNĂ˜XLJ Posypka: t QÂ’BULJ NJHEBÂ’Ă˜X t NJHEBÂ’Z X DBÂ’PĆ˝DJ

SposĂłb przygotowania:

Najpierw przygotowujemy pastÄ™ migdaĹ‚owÄ…: zmielone migdaĹ‚y mieszamy z cukrem pudrem, 2 biaĹ‚kami. OdkĹ‚adamy. Z dwĂłch kolejnych biaĹ‚ek ubijamy na sztywno pianÄ™ i na koĹ„cu dodajemy ciemny cukier i jeszcze chwilÄ™ ubijamy. UbitÄ… pianÄ™ mieszamy z pastÄ… migdaĹ‚owÄ…. CaĹ‚ość wykĹ‚adamy na przygotowanÄ… blaszkÄ™ (wysmarować masĹ‚em i posypać CVÂ’LƤ UBSUƤ J QJFD[FNZ PL NJO 0ETUBXJĆĽ EP PTUZHOJĆŹDJB Masa: PoĹ‚amane tabliczki czekolady rozpuszczamy w kÄ…pieli wodnej (na wolnym ogniu) razem ze Ĺ›mietankÄ…. Na koĹ„cu dokĹ‚adnie wymieszać i odstawić do wystygniÄ™cia, nastÄ™pnie wstawić na pół godziny do lodĂłwki. Po schĹ‚odzeniu ubić mikserem, aĹź podwoi siÄ™ objÄ™tość masy. WykĹ‚adamy na migdaĹ‚owy spĂłd. Ozdabiamy upraĹźonymi migdaĹ‚ami.

Składniki:

(w przepisie uĹźywam gramatury szklanek, ktĂłra ma pojemność 250 ml) t J T[LMBOLJ NMFLB t T[LMBOLJ DVLSV t Â’ZLJLJ NBTÂ’B t KBKLB t T[LMBOLJ DJFQÂ’FK XPEZ t Â’ZLJFD[LJ DVLSV t Â’ZLJLJ ESPLJELJZ TVT[POZDI t PLPÂ’P T[LMBOFL NƤLJ QT[FOOFK t PMFK EP TQSZTLBOJB GPSFNFL OB NVĂŻOZ t Â’ZLJLJ SP[UPQJPOFHP NBTÂ’B o EP QPTNBSPXBOJB KVLJ VQJFD[POZDI buĹ‚eczek.

SŠODKIE BUŠECZKI z przedziałkiem

SposĂłb przygotowania:

Podgrzewamy mleko, cukier i masło. Masło ma się rozpuścić w mleku, ale całość nie powinna się zagotować. Dodajemy jajka i mieszamy. Odstawiamy. W misie od miksera wlewamy wodę, cukier i droşdşe, mieszamy i odstawiamy na jakieś 10 min., aby zaczęły pracować. Wsypujemy 2 szkl. mąki i mieszankę mleka, masła i jajek. Końcówką haka wyrabiamy ciasta, pomału dosypując resztę mąki. Gdy ciasto wchłonie całą mąkę, powinno być elastyczne (jeśli się klei, to naleşy podsypać mąką). Formujemy kulę, przykrywamy miskę z kulą ściereczką i odstawiamy 5 kwietnia 2019

X DJFQÂ’F NJFKTDF OB PL NJO X DFMV XZSPĆ˝OJĆŹDJB %[JFMJNZ DJBTUP OB D[ĆŹĆ˝DJ Przygotowujemy blaszkÄ™ na muffiny, a jeĹ›li takiej nie posiadamy, to zwyczajnie odrywajÄ…c kawaĹ‚ki ciasta formujemy kulÄ™, nacinamy jÄ… noĹźem i odstawiamy na blaszkÄ™. A jeĹ›li mamy formÄ™ na muffiny, to odrywamy po kawaĹ‚ku ciasta, formujemy coĹ› na ksztaĹ‚t Ĺ‚ezki. Zlepiamy dwie Ĺ‚ezki ze sobÄ… i umieszczamy je w formie na muffiny. OdTUBXJBNZ EP XZSPĆ˝OJĆŹDJB PL NJO /BTUBXJBNZ QJFLBSOJL OB TU $ HĂ˜SB EĂ˜Â’ i pieczemy ok. 10 min. lub do zarumienienia i wyciÄ…gniÄ™cia suchego patyczka.


wna

-CHLEB t T[LMBOLJ TVT[POZDI QPNJEPSĂ˜X drobno pokrojonych t T[LMBOLJ NMFLB t J T[LMBOLJ NƤLJ QT[FOOFK t Â’ZLJFD[LJ TPEZ t Â’ZLJFD[LJ QSPT[LV EP QJFD[FOJB t Â’ZLJFD[LB TPMJ t T[D[ZQUB QJFQS[V t Â’ZLJLB TVT[POFHP MVCD[ZLV

SposĂłb przygotowania:

Nastaw piekarnik na 170 st. C i przygotuj blaszkÄ™. W duĹźej misce wymieszaj (rĂłzgÄ… kuchennÄ…) jajka, olej i cukier. Dodaj cukiniÄ™, pomidory, ser i ponownie wymieszaj. Wsyp mÄ…kÄ™, sodÄ™, proszek i przyprawy, i powoli wmieszaj je w farsz. Mieszamy powoli i tylko do poĹ‚Ä…czenia siÄ™ skĹ‚adnikĂłw. Wylej ciasto formy i ok. NJO MVC EP XZDJƤHOJĆŹDJB TVDIFHP patyczka. Podawaj w formie chleba lub jako dodatek do miÄ™sa lub sosĂłw.

Wilgotna babka na jogurcie greckim z powidłami Sposób przygotowania:

Nastaw piekarnik na 175 st. C i jeĹ›li masz takie stoĹźkowe blaszki na babkÄ™, to wysmaruj je masĹ‚em i oprĂłsz mÄ…kÄ…. Mikserem utrzyj masĹ‚o oraz cukier na jasny puszysty krem. Pojedynczo dodawaj jajka. Po kaĹźdym dodaniu dokĹ‚adnie zmiksuj caĹ‚ość. Dodaj jogurt i ponownie zmiksuj caĹ‚ość. Wsyp mÄ…kÄ™, proszek oraz sodÄ™ i delikatnie teraz juĹź Ĺ‚yĹźkÄ… wmieszaj mÄ…kÄ™ w ciasto. Gdy tylko skĹ‚adniki siÄ™ poĹ‚Ä…czÄ…, to koĹ„czymy mieszać. Pół ciasta wykĹ‚adamy na blaszkÄ™, dodajemy dĹźem i przykrywamy ESVHƤ D[ĆŹĆ˝DJƤ DJBTUB 1JFD[FNZ PL NJO MVC EP XZDJƤgniÄ™cia suchego patyczka. Po lekkim wystudzeniu polewamy lukrem.

Ciasto migdałowe Składniki:

kruche spody: t J T[LMBOLJ NƤLJ QT[FOOFK t T[LMBOLJ CJBÂ’FHP DVLSV t T[LMBOLJ CSƤ[PXFHP DVLSV t T[LMBOLJ [JNOFHP NBTÂ’B t KBKLP t Â’ZLJLB FLTUSBLUV [ XBOJMMJ t Â’ZLJLJ TLĂ˜SLJ [ DZUSZOZ (opcjonalnie) nadzienie migdaĹ‚owe: t J T[LMBOLJ NJFMPOZDI NJHEBÂ’Ă˜X t T[LMBOLJ DVLSV NJPEV t Â’ZLJLJ Ć˝NJFUBOZ LSFNĂ˜XLJ t T[LMBOLJ TPLV QPNBSBĆľczowego/ cytrynowego (najlepiej XZDJTOƤƼ TBNFNV t Â’ZLJLJ TLĂ˜SLJ [ QPNBSBĆľD[Z DZUSZOZ t PS[FDIZ wĹ‚oskie lub migdaĹ‚y w caĹ‚oĹ›ci – do dekoracji (opcjonalnie)

kuchnia wielkanocna (mgotuje.pl) ~

47

Składniki:

t T[LMBOLJ NƤLJ QT[FOOFK t J Â’ZLJFD[LJ QSPT[LV EP QJFD[FOJB t Â’ZLJFD[LJ TPEZ t T[LMBOLB NJĆŹLLJFHP NBTÂ’B PMFKV LPLPTPXFHP t T[LMBOLB DVLSV t KBKLB t J T[LMBOLJ KPHVSUV HSFDLJFHP t T[LMBOLB VMVCJPOFHP ELJFNV V NOJF CZÂ’Z UP domowe powidĹ‚a Ĺ›liwkowe) Lukier (opcjonalnie): kilka Ĺ‚yĹźek cukru pudru rozcieramy z 2 Ĺ‚yĹźkami soku z cytryny

SposĂłb przygotowania:

Kruche spody: mikserem ucieramy mąkę, cukry oraz masło. Dodajemy jajko oraz wanilię i cytrynę. Ucieramy do połączenia się składników. Ciasto dzielimy na dwie części i kaşdą rozwałkowujemy (jeśli ciasto się klei, to podsyp delikatnie mąką) na kształt naszej formy do pieczenia. Układamy spody na folii spoşywczej lub na papierze do pieczenia i odstawiamy do lodówki na ok. NJO Nadzienie migdałowe: Wszystkie składniki umieszczamy w misce i dokładnie mieszamy. Odstawiamy. Nastawiamy piekarnik na 170 st. C (góra-dół), wykładamy formę papierem do pieczenia, układamy na dnie pierwszy spód, rozsmarowujemy nadzienie migdałowe, przykrywamy drugim spodem i układamy orzechy na wierzchu. Pieczemy ok. 30 min. do zarumienienia.


48 ~ kuchnia wielkanocna (mgotuje.pl)

ROLADKI

ZE SCHABU Z PIECZ A RK A MI I SUS ZON Y MI POMIDOR A MI Składniki:

t TDIBC PLP P QMBTUSØX

t TØM t QJFQS[ t PTUSB QBQSZLB Farsz: t NBSDIFXLJ t H QJFD[BSFL t T PJLB TVT[POZDI QPNJEPSØX

t H TFSLB UPQJPOFHP t TØM QJFQS[ Dodatkowo: t PMFK EP TNBLJFOJB t NƤLB EP QBOJFSPXBOJB

Sposób przygotowania:

Plastry schabu rozbijamy tłuczkiem na cienkie kawałki, każdy kawałek doprawiamy solą, pieprzem i ostrą papryką. Marchewkę obieramy, ścieramy na tarce o dużych oczkach. Pieczarki i suszone pomidory kroimy w kostkę. Na patelni rozgrzewamy olej (ja dolałam dodatkowo trochę oleju z suszonych pomidorów), dodajemy pieczarki i marchewkę, smażymy kilka minut, do momentu odparowania wody. Następnie dodajemy suszone pomidory, całość doprawiamy i smażymy jeszcze chwilkę. Na rozbity plaster schabu układamy łyżką farsz, na wierzchu układamy po kawałku serka i zwijamy ściśle w roladkę. Każdą obtaczamy delikatnie w mące i smażymy na patelni z każdej strony po kilka minut. Roladki układamy na blaszce do pieczenia, wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 st. C i zapiekamy je do miękkości – ok. 30 min. (przykryte folią aluminiową). Podajemy z ziemniakami i ulubioną surówką.

z mozarellą Pieczony filet z kurczaka

i pomidorami

Składniki:

t QPKFEZOD[F QJFSTJ [ LVSD[BLB t QPNJEPSZ t PQBLPXBOJF TFSB NP[[BSFMMB t ƽXJFLJB CB[ZMJB t QFTUP [ CB[ZMJJ t TØM t QJFQS[ t ZLJLJ PMFKV

Sposób przygotowania:

Każdą pierś z kurczaka nacinamy wzdłuż (nie do końca) tworząc kieszonki w mięsie. Każde wgłębienie smarujemy pesto, w środek każdego wgłębienia wkładamy plaster pomidora, mozzarelli, a pomiędzy nimi wkładamy listek świeżej bazylii. Każdy filet posypujemy solą i pieprzem. 2 łyżki pesto mieszamy z 2 łyżkami oleju. Powstałym sosem polewamy mięso. Filety układamy w naczyniu żaroodpornym. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 st. C i pieczemy mięso ok. 20–25 min. 5 kwietnia 2019

Karkówk

z kiszonymi Składniki:

t LH LBSLØXLJ t TØM t QJFQS[ t NBKFSBOFL t QS[ZQSBXB EP NJƬTB t LH QJFD[BSFL t EVLJF DFCVMF t o EVLJZDI PHØSLØX kiszonych t T[LMBOLB TPLV [ LJT[POZDI ogórków t ZLJLJ LFUDIVQV t ZLJLB LPODFOUSBUV pomidorowego t PMFK EP TNBLJFOJB

Sposób przygotowania:

Karkówkę kroimy na plastry (około 1,5 cm). Każdy kawałek nacieramy solą, pieprzem, majerankiem i przyprawą do mięsa. Układamy w naczyniu żaroodpornym. Pieczarki obieramy i kroimy w plastry. Obraną cebulę kroimy w kostkę. Na rozgrzanej patelni z dodatkiem oleju podsmażamy pieczarki z ce-


kuchnia wielkanocna (mgotuje.pl) ~

49

FASZEROWANE JAJKA

Składniki:

t KBKB VHPUPXBOF OB UXBSEP t Â’ZLJLB LXBĆ˝OFK Ć˝NJFUBOZ t Â’ZLJLB LBQBSĂ˜X [ [BMFXZ t Â’ZLJLJ NJĆŹLLJFHP NBTÂ’B t Â’ZLJLJ QPTJFLBOFHP T[D[ZQJPSLV t Â’ZLJLJ QPTJFLBOFHP LPQFSLV t Â’ZLJFD[LB NVT[UBSEZ EJKPO t TĂ˜M t QJFQS[ t CVÂ’LB UBSUB EP QBOJFSPXBOJB t PMFK LPLPTPXZ EP TNBLJFOJB

SposĂłb przygotowania:

Jajka przekrawamy na pół (wraz ze skorupkÄ…) i wydrÄ…Ĺźamy wnÄ™trze (i biaĹ‚ko i şóĹ‚tko). Staramy siÄ™, aby skorupki pozostaĹ‚y nienaruszone. BiaĹ‚ko i şóĹ‚tko przekĹ‚adamy do miseczki i dodajemy resztÄ™ skĹ‚adnikĂłw, dokĹ‚adnie mieszamy. Nadziewamy poĹ‚Ăłwki skorupek i lekko dociskamy. Obtaczamy w buĹ‚ce tartej i smaĹźymy krĂłtko na oleju kokosowym lub maĹ›le klarowanym.

ka

i ogĂłrkami

RYBA PO

JAPOĹƒSKU SkĹ‚adniki:

t LH SZCZ OQ EPST[ morszczuk) t EVLJF KBKLP t T[LMBOLB NƤLJ t T[LMBOLJ XPEZ t TĂ˜M t QJFQS[ t PMFK EP TNBLJFOJB Warzywa: t EVLJF DFCVMF t TÂ’PJL PHĂ˜SLĂ˜X konserwowych

t TÂ’PJL QBQSZLJ konserwowej Zalewa: t T[LMBOLJ XPEZ t T[LMBOLJ PMFKV t TÂ’PJD[FL LPODFOUSBUV pomidorowego (190 g) t Â’ZLJLJ LFUDIVQV t o Â’ZLJLJ PDUV t Â’ZLJLJ DVLSV t TĂ˜M t QJFQS[ EP TNBLV

SposĂłb przygotowania:

bulą. Ogórki kroimy w kostkę. Na mięsie układamy pieczarki z cebulą i pokrojone ogórki. W misce mieszamy sok z ogórków, ketchup i koncentrat pomidorowy. Zalewamy karkówkę z warzywami. Naczynie z mięsem wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 st. C i pieczemy przez 1,5 godz.

Rybę kroimy na mniejsze kawałki, posypujemy solą i pieprzem. Składniki na ciasto mieszamy, ma być trochę gęstsze niş ciasto naleśnikowe. Kawałki ryby obtaczamy w cieście i smaşymy na rozgrzanym oleju na złocisty kolor. Odkładamy na talerz wyłoşony papierem ręcznikowym w celu odsączenia z tłuszczu. Cebulę obieramy, kroimy w półtalarki, paprykę i ogórki kroimy w cienkie paseczki (jeşeli mamy mniejsze ogórki to moşemy pokroić je w cienkie plasterki). Zalewa: Wszystkie składniki zalewy umieszczamy w garnuszku, zagotowujemy i gotujemy na średnim ogniu przez 3 min. Wykonanie: Na dnie duşego naczynia układamy połowę ryby, a na niej układamy połowę warzyw. Ponownie układamy rybę i całość przykrywamy resztą warzyw. Wierzch zalewamy gorącą zalewą. Odstawiamy do wystudzenia, a następnie przekładamy do lodówki (najlepiej na całą noc) do „przegryzienia się� smaków.


50 ~ kuchnia wielkanocna (mgotuje.pl)

ล ร DECZKI z saล aty z serkiem i ล ososiem

t

Carpa Z BURAKร W

Skล adniki:

t PQBLPXBOJF TBย BUZ S[ZNTLJFK NJOJ NPว OB [BTUฦคQJฦฅ DZLPSJฦค

t PQBLPXBOJF XฦฌE[POFHP ย PTPTJB t PQBLPXBOJB TFSLB LBOBQLPXFHP UZQV BMNFUUF [ DIS[BOFN NPว OB Vว Zฦฅ TFSLB ฦฝNJFUBOLPXFHP J EPEBฦฅ EP OJFHP UBSUZ DIS[BO [F Tย PJD[LB

t QฦฌD[FL LPQFSLV t TPL [ DZUSZOZ

Sposรณb przygotowania:

8ฦฌE[POFHP ย PTPTJB ESPCOP TJFLBNZ 4Bย BUฦฌ E[JFMJNZ OB MJTULJ HSVCF LPฦตDF NPว FNZ EFMJLBUOJF PELSPJฦฅ /B LBว EZ MJTUFL TBย BUZ OBLย BEBNZ [B QPNPDฦค ย Zว FD[LJ TFSFL DIS[BOPXZ /B XJFS[DIV VLย BEBNZ ย PTPTJB J QPTZQVKFNZ QPTJFLBOZN LPQFSLJFN ย ร EFD[LJ QS[FE QPEBOJFN TLSBQJBNZ TPLJFN [ DZUSZOZ

SAล ATKA Z KURCZAKIEM

i orzechami

Skล adniki:

t UPSFCLJ SZว V H

t QPEXร KOB QJFSฦฝ [ LVSD[BLB t Tร M QJFQS[ DVSSZ t PMFK EP TNBว FOJB t KBKLB t QVT[LB LVLVSZE[Z

Sposรณb przygotowania:

t Qร ย T[LMBOLJ PS[FDIร X Xย PTLJDI t H SPE[ZOFL t H TFSB ว ร ย UFHP t QVT[LB BOBOBTB t NBKPOF[ KPHVSU HSFDLJ Qร ย OB Qร ย

3Zว HPUVKFNZ OB TZQLP 1JFSฦฝ [ LVSD[BLB LSPJNZ X LPTULฦฌ QS[ZQSBXJBNZ J QPETNBว BNZ OB QBUFMOJ [ EPEBULJFN PMFKV 0ETUBXJBNZ EP XZTUVE[FOJB +BKLB HPUVKFNZ OB UXBSEP 3PE[ZOLJ OBNBD[BNZ X HPSฦคDFK XPE[JF PEDFE[BNZ OB TJDJF 4FS ว ร ย UZ KBKLB J BOBOBTB LSPJNZ X LPTULฦฌ 0S[FDIZ ESPCOP TJFLBNZ 8T[ZTULJF TLย BEOJLJ QS[FLย BEBNZ EP NJTLJ %PEBKFNZ NBKPOF[ XZNJFT[BOZ [ KPHVSUFN %PQSBXJBNZ J EPLย BEOJF NJFT[BNZ

5 kwietnia 2019


accio Składniki:

t PQBLPXBOJF TBÂ’BUZ SVLPMJ t VHPUPXBOF CVSBLJ PLPÂ’P H

t PL H TFSB GFUB t Qؒ T[LMBOLJ QFTUFL T’POFD[OJLB t LSFN [ PDUV CBMTBNJD[OFHP t TØM t QJFQS[

Sposób przygotowania:

3VLPMƬ EFMJLBUOJF TJFLBNZ OB NOJFKT[F D[ƬƽDJ VLÂ’BEBNZ OB EOJF QÂ’BTLJFHP UBMFS[B MVC QؒNJTLB /B XJFS[DIV VLÂ’BEBNZ QPLSPKPOF OB NOJFKT[F D[ƬƽDJ CVSBD[LJ 4FS GFUB LSPJNZ X LPTULƬ B QFTULJ TÂ’POFD[OJLB QSBLJZNZ OB QBUFMOJ EP [SVNJFOJFOJB 8JFS[DI TBÂ’BULJ QPTZQVKFNZ [JBSOBNJ VLÂ’BEBNZ SØXOJFLJ TFS GFUB 8JFS[DI DBSQBDDJP QPTZQVKFNZ TPMƤ QJFQS[FN J QPMFXBNZ LSFNFN [ PDUV CBMTBNJD[OFHP

kuchnia wielkanocna (mgotuje.pl) ~

Roladki drobiowe

51

z pesto w szynce parmeńskiej Składniki:

t EVLJB QPEXØKOB QJFSƽ [ LVSD[BLB t TØM QJFQS[ PTUSB QBQSZLB pesto bazyliowe: HBSƽƥ MJƽDJ CB[ZMJJ t [ƤCLJ D[PTOLV t TØM QJFQS[ t Â’ZLJLJ NJHEB’ØX MVC JOOZDI PS[FDIØX t Â’ZLJLJ TUBSUFHP TFSB t o Â’ZLJLJ PMJXZ [ PMJXFL dodatkowo: PQBLPXBOJF T[ZOLJ QBSNFƵTLJFK TFSSBOP MVC T[XBSDXBME[LJFK t PMFK EP TNBLJFOJB

Sposób przygotowania:

1JFSƽ [ LVSD[BLB NZKFNZ PTVT[BNZ ,SPJNZ X QMBTUSZ OBTUƬQOJF SP[CJKBNZ UÂ’VD[LJFN OB DJFOLJF LPUMFUZ OBKMFQJFK EP SP[CJDJB VLJZÆ¥ GPMJJ TQPLJZXD[FK BCZ JDI OJF VT[LPE[JÆ¥ %PQSBXJBNZ TPMƤ QJFQS[FN J PTUSƤ QBQSZLƤ 0ELÂ’BEBNZ Pesto bazyliowe: %P LJFMJDIB CMFOEFSB QS[FLÂ’BEBNZ XT[ZTULJF TLÂ’BEOJLJ QFTUP NJLTVKFNZ EP PUS[ZNBOJB HÂ’BELJFK NBTZ Wykonanie: /B LBLJEZN SP[CJUZN LPUMFDJF SP[TNBSPXVKFNZ QP Â’ZLJFD[DF QFTUP .JƬTP [XJKBNZ ƽDJƽMF X SPMBELJ ,BLJEƤ SPMBELƬ [BXJKBNZ EPEBULPXP X QMBTUFSFL T[ZOLJ UBL BCZ [BLSZÆ¥ Â’ƤD[FOJF B OBTUƬQOJF TNBLJZNZ OB QBUFMOJ [ LBLJEFK TUSPOZ EP [SVNJFOJFOJB 1S[FLÂ’BEBNZ EP QJFLBSOJLB OBHS[BOFHP EP TU $ J [BQJFLBNZ QS[F[ PL NJO

sałatka

m e i k a z c r z ku i m a Å‚ u k o r fetÄ… i b

Składniki:

t CSPLVÂ’ t H QPNJEPSLØX LPLUBKMPXZDI MVC ƽSFEOJFK XJFMLPƽDJ QPNJEPSZ t QJFSƽ [ LVSD[BLB H

t PMFK EP TNBLJFOJB t TØM t QJFQS[ t Â’ZLJFD[LJ TÂ’PELJFK QBQSZLJ t Â’ZLJFD[LJ DVSSZ t QVT[LB LVLVSZE[Z t PQBLPXBOJF TFSB UZQV GFUB t HBSƽƥ QFTUFL TÂ’POFD[OJLB Sos czosnkowy: t Â’ZLJLJ KPHVSUV HSFDLJFHP MVC OBUVSBMOFHP KB XPMƬ HSFDLJ

t Â’ZLJLJ NBKPOF[V t [ƤCLJ D[PTOLV t TØM t QJFQS[ EP TNBLV

t [JPÂ’B QSPXBOTBMTLJF EP TNBLV

Sposób przygotowania:

1JFSƽ [ LVSD[BLB NZKFNZ PTVT[BNZ J LSPJNZ X LPTULƬ 1PTZQVKFNZ TPMƤ QJFQS[FN TÂ’PELƤ QBQSZLƤ J DVSSZ %PCS[F NJFT[BNZ OBTUƬQOJF TNBLJZNZ OB SP[HS[BOFK QBUFMOJ [ EPEBULJFN PMFKV EP [SVNJFOJFOJB 4UVE[JNZ #SPLVÂ’B E[JFMJNZ OB SØLJZD[LJ HPUVKFNZ X PTPMPOFK XPE[JF EP NJƬLLPƽDJ NJOVUZ 0EDFE[BNZ TUVE[JNZ 1PNJEPSZ J TFS GFUB LSPJNZ X LPTULƬ ,VLVSZE[Ƭ PETƤD[BNZ [ [BMFXZ 4Â’POFD[OJL QSBLJZNZ OB TVDIFK QBUFMOJ EP [SVNJFOJFOJB Sos czosnkowy: 8 NJTFD[DF NJFT[BNZ KPHVSU [ NBKPOF[FN %PEBKFNZ D[PTOFL QS[FDJƽOJƬUZ QS[F[ QSBTLƬ PSB[ QS[ZQSBXZ NJFT[BNZ Wykonanie: 8 EVLJFK OBKMFQJFK CF[CBSXOFK TBMBUFSDF VLÂ’BEBNZ XBSTUXPXP XH LPMFKOPƽDJ CSPLVÂ’ QPNJEPSZ LVSD[BL LVLVSZE[B TFS GFUB TPT D[PTOLPXZ TÂ’POFD[OJL


52 ~ goniec KULTURALNY

Kinoteka znów robi wrażenie

Zabawa

TEGOROCZNY FESTIWAL POLSKICH FILMÓW KINOTEKA W LONDYNIE OGŁOSIŁ PROGRAM 17. EDYCJI, ZAWIERAJĄCY POKAZY FILMÓW PRZEDSTAWICIELEK I PRZEDSTAWICIELI NOWEGO POLSKIEGO KINA, BRYTYJSKIE PREMIERY, NISZOWE PRODUKCJE ORAZ KLASYKI POLSKIEJ KINEMATOGRAFII. SZCZEGÓŁY NA: KINOTEKA.ORG.UK. Chajdas, a także nowy film reżyserki CÓREK DANCINGU, Agnieszki Smoczyńskiej, FUGA. RETROSPEKTYWY STANISŁAW LEM – DLA FANÓW SCI-FI W NAJLEPSZYM WYDANIU: Ta niezwykła retrospektywa odbędzie się w Barbican Centre. Londyńczycy będą mieli niepowtarzalną okazję obejrzeć rzadki film telewizji radzieckiej pt. SOLYARIS oraz przepiękną „operę kosmiczną” SILENT STAR. Bracia Quay zaprezentują film MASKA, po którym to odbędzie się panel dyskusyjny z ich udziałem na temat dziedzictwa kulturowego Stanisława Lema oraz wyzwań związanych z ekranizacją jego dzieł.

Via Carpatia

NA SREBRNYM GLOBIE: Film Andrzeja Żuławskiego zostanie zaprezentoway w The Horse Hospital. Pokazowi towarzyszyć będzie wystawa kostiumów i rekwizytów z planu.

4––18 APRIL

Last Family

Diagnosis 5 kwietnia 2019

AT BARBICAN, BFI SOUTHBANK, ICA REGENT STREET CINEMA & MORE ...

Do tytułu „Gwoździa programu” pretendować będą Gala Otwarcia z pokazem animowanego filmu o Ryszardzie Kapuścińskim, Gala Zamknięcia łącząca film, muzykę i sztukę kulinarną; pokazy filmów wyreżyserowanych przez nowe pokolenie reżyserek; nowy film Krzysztofa Zanussiego oraz wieczorne wydarzenie w Tate Modern poświęcone subkulturze polskiego RAVE lat 90-tych ubiegłego wieku. Partnerami kinowymi tegorocznej KINOTEKI są Baltic Restaurant, Barbican Centre, BFI Southbank, Close Up Cinema, Frontline Club, ICA, Tate Modern, The Horse Hospital, Regent Street Cinema and Watermans Art Centre. Wsparcia finansowego udzielił Kinotece Instytut Adama Mickiewicza w Warszawie. NOWE KINO KOBIECE – ODWAŻNE WIZJE Z PUNKTU WIDZENIA KOBIET Filmy trzech polskich reżyserek będą wyświetlane w salach kinowych BFI Southbank: mrożący krew w żyłach horror psychologiczny pt. MONUMENT w reżyserii Jagody Szelc, wielokrotnie nagradzany romans LGBT pt. NINA w reżyserii Olgi

KRZYSZTOF ZANUSSI: Mistrz polskiej kinematografii zaszczyci swoją obecnością podczas festiwalu pokazując nowe dzieło pt. ETER oraz kultowy film 1971 roku, ŻYCIE RODZINNE. WITOLD SOBOCIŃSKI – prezentacja dorobku wpływowego operatora kamery odbędzie się w Close-Up Cinema, gdzie pokazane będą cztery filmy: ŻYCIE RODZINNE Krzysztofa Zanussiego, RĘCE DO GÓRY Jerzego Skolimowskiego, SANATORIUM POD KLEPSYDRĄ Wojciecha Jerzego Hassa oraz TRZECIA CZĘŚĆ NOCY Andrzeja Żuławskiego NAJNOWSZE KINO POLSKIE – NAGRADZANE NA FESTIWALACH, ŁAMIĄCE STEREOTYPY Regent Street Cinema, ICA i Watermans Arts Centre będą gospodarzami festiwalu wyświetlającymi najnowsze polskie produkcje. Widzowie będą mogli zobaczyć takie filmy jak CICHA NOC, dramat kostiumowy KAMERDYNER Filipa Bajona oraz komedię ATAK PANIKI Paweła Maślona. FILMY DOKUMENTALNE W bloku filmów dokumentalnych znalazły się między innymi END OF LIFE – intymny wgląd w ostatnie momenty życia oraz LOVE EXPRESS:


goniec KULTURALNY ~ 53 ZAGINIĘCIE WALERIANA BOROWCZYKA – analiza kontrowersyjnej twórczości Waleriana Borowczyka.

(Room, Frank), który opowie o swoich ulubionych polskich produkcjach.

GALA OTWARCIA – POŁĄCZENIE ANIMACJI I REPORTAŻU ŚWIATOWEJ KLASY Festiwal otworzy pokaz filmu JESZCZE DZIEŃ ŻYCIA, przepięknie animowana adaptacja książki wybitnego polskiego dziennikarza Ryszarda Kapuścińskiego. W tematykę filmu wprowadzi nas dziennikarka „The Guardian” i autorka wielu książek Victoria Brittain.

WYDARZENIA SPECJALNE

GALA ZAMKNIĘCIA – ZIMNA WOJNA PAWŁA PAWLIKOWSKIEGO Festiwal zakończy się pokazem nagradzanego filmu Pawła Pawlikowskiego ZIMNA WOJNA, uświetnionego nastrojową kolacją inspirowaną filmem w Baltic Restaurant & Bar, z muzyką na żywo Zbigniew Namysłowski Quintet. Bilety na to ekskluzywne wydarzenie dostępne będą wkrótce na stronie kinoteka.org.uk. KINOTEKA NA BELFAST FILM FESTIVAL Najsłynniejszy festiwal filmowy w Irlandii Północnej zaprezentuje cztery filmy z nurtu współczesnego polskiego kina, poprzedzone wprowadzeniem słynnego reżysera Lenny Abrahamsona

KINOTEKA X UNIQLO TATE LATES We współpracy z UNIQLO Tate Lates, festiwal zaprasza na ekskluzywny i darmowy wieczór w Tate Modern zadedykowany kulturze polskiego RAVE z lat 90. ubiegłego wieku. KINOTEKA X FRONTLINE CLUB - 53 WOJNY Oparty częściowo na autobiografii Grażyny Jagielskiej, film 53 WOJNY został zaproszony do udziału w takich festiwalach filmowych jak Torino Film Festival, Karlovy Vary Film Festival oraz Camerimage. Po pokazie odbędzie się dyskusja z Grażyną i Wojciechem Jagielskimi.

Bed

WYDARZENIE RODZINNE PODRÓŻ ZA JEDEN UŚMIECH (1972) w Regent Street Cinema poprzedzony będzie warsztatami dla dzieci, zorganizowanymi w partnerstwie z Fun Kids Radio. Kiedy: 4-18.04 Program: kinoteka.org.uk

Another Day of Life

Solaris

na pierwszy ogień

WIELOKROTNIE NAGRADZANY FILM ANIMOWANY „ANOTHER DAY OF LIFE” NA PODSTAWIE KSIĄŻKI RYSZARDA KAPUŚCIŃSKIEGO „JESZCZE DZIEŃ ŻYCIA” OTWORZY 17. EDYCJĘ FESTIWALU POLSKICH FILMÓW KINOTEKA W LONDYNIE.

Festiwal Polskich Filmów KINOTEKA w Londynie ogłasza, że trzymający w napięciu film animowany Another Day of Life, oparty na prawdziwej historii znanego na całym świecie polskiego reportera Ryszarda Kapuścińskiego, otworzy 17. edycję festiwalu w czwartek, 4 kwietnia, w jednym z festiwalowych kin, Regent Street Cinema. Zdobywca statuetki Najlepszego Filmu Animowanego w konkursie Europejskiej Nagrody Filmowej, Another Day of Life, jeszcze w tym roku trafi do brytyjskich kin dzięki dystrybutorowi Altitude Film Distribution. Film w reżyserii nominowanych do Oscara® twórców Raúla De La Fuente oraz Damiana Nenowa, łączący ze sobą sztukę dokumentalną wraz z technikami animacji, rozpocznie czternastodniowy festiwal. Na czerwonym dywanie kina Regent Stre-

et Cinema pojawią się twórcy filmu, a w tematykę filmu wprowadzi nas wybitna dziennikarka i wieloletnia korespondentka gazety „The Guardian” z Angoli, Victoria Brittain. Another Day of Life w bardzo wyrazisty sposób przedstawia osobistą wizję wojny widzianą oczami Kapuścińskiego, Cesarza Reportażu, który przekonuje swojego wydawcę, żeby ten wysłał go na wyprawę do Angoli w ostatnich miesiącach panującej tam wojny. Kapuściński wyrusza w niebezpieczną podróż w samo sedno wojny domowej, gdzie doświadcza ciężkich realiów konfliktu, który odmieni jego życie już na zawsze. – Tegoroczny Festiwal Kina Polskiego KINOTEKA łączy ze sobą nieortodoksyjnych indywidualistów z przeszłości, teraźniejszości tudzież przyszłości oraz czerpie z różnych form artystycznych – uważa Marlena Lukasiak, specjalistka od filmu i teatru w Instytucie Kultury Polskiej w Londynie. – To dla nas ogromny zaszczyt, że podczas wieczoru inauguracyjnego możemy przedstawić film oparty na twórczości Ryszarda Kapuścińskiego. Jesteśmy przekonani, że poprzez ten innowacyjnie wyprodukowany, a jednocześnie poetycki film, zachęcimy nowych widzów do zapoznania się z niezwykłym dorobkiem Ryszarda Kapuścińskiego.

XXXXXXXXX

Podróż za jeden uśmiech


54 ~ goniec KULTURALNY

Koncert

ANTONINY KRZYSZTOŃ I STANISŁAWA SOJKI

N

iezwykły koncert, podczas którego podziwiać będziemy Stanisława Sojkę oraz Antoninę Krzysztoń wraz ze swoimi zespołami, czeka nas 28 kwietnia w londyńskiej Scali (275 Pentonville Road London N1 9NL). Imprezie patronuje „Goniec Polski”, a sponsorem wydarzenia jest największa polska instytucja �inansowa na Wyspach – Sami Swoi Przekazy Pieniężne. Podczas tego wieczoru będziemy mieli okazję wysłuchać i wspólnie przeżyć utwory już dobrze znane, jak również te całkiem nowe z bogatego repertuaru obydwojga artystów.

– Moim powołaniem, jest śpiewanie dla wszystkich. Bez podziałów – podkreśla Antonina Krzysztoń. – Nie gram dla fajerwerków, nie śpiewam, by się popisać. Moją ambicją i pragnieniem jest, by mój śpiew, moje pieśni dodawały otuchy, podnosiły na duchu tych, którzy przychodzą mnie słuchać. Chcę by wychodzili z koncertu pogodni i umocnieni – dodaje z kolei Stanisław Sojka. Więcej szczegółów na stronie internetowej: www.kulturazycia.co.uk. KIEDY: 28.04, GODZ. 18:00 GDZIE: SCALA, 275 PENTONVILLE ROAD, LONDON N1 9NL

CENY BILETÓW: £36 – PRZEDSPRZEDAŻ (ONLINE NA WWW.KULTURAZYCIA.CO.UK; W SKLEPACH SIECI MLECZKO; W PUNKTACH KASOWYCH SAMI SWOI) £41 – W DNIU KONCERTU (DO NABYCIA W KASIE KLUBU SCALA TUŻ PRZED KONCERTEM, JEŚLI DO TEGO CZASU POZOSTANĄ WOLNE MIEJSCA) £23 – BILETY GRUPOWE (PRZY ZAKUPIE MIN. 15 SZT.) 5 kwietnia 2019


goniec KULTURALNY ~

55

WYSTĘP ZESPOŁU

Raz Dwa Trzy

W

ażne piosenki – ten koncert to muzyczna podróż po muzycznym świecie zespołu Raz Dwa Trzy. Już 19 maja w Londynie. Imprezie patronuje „Goniec Polski”, a sponsorem wydarzenia jest największa polska instytucja �inansowa na Wyspach – Sami Swoi Przekazy Pieniężne. Adam Nowak na tle ważnych piosenek snuje opowieść o życiu, miłości, zakamarkach ludzkiej duszy – przygląda się naszym przywarom, zadaje pytania o sens życia, mocuje się z wiarą i niewiarą. Zespół Raz Dwa Trzy od lat udowadnia, że można podążać własną drogą, trzymać się

własnych pomysłów i estetyki, a przy tym osiągnąć popularność, cieszyć się ogromną atencją fanów i nieustającą życzliwością krytyków. Karierę zaczynał na Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie. Bogactwo instrumentów, technicznie doskonałe aranżacje, pełna pasja tworzenia i grania to znaki �irmowe zespołu. Teksty Adama Nowaka są kunsztownie skonstruowanymi opowieściami z głębokim przesłaniem. Filozo�iczne kapsułki, które chce się połknąć, by poszerzyć świadomość. Raz Dwa Trzy to zjawisko. Fenomen. KIEDY: 19.05, GODZ. 19:00 GDZIE: SCALA, 275 PENTONVILLE ROAD, LONDON N1 9NL

CENY BILETÓW: £28 – PRZEDSPRZEDAŻ (ONLINE NA WWW.KULTURAZYCIA.CO.UK; W SKLEPACH SIECI MLECZKO; W PUNKTACH KASOWYCH SAMI SWOI) £32 – W DNIU KONCERTU (DO NABYCIA W KASIE KLUBU SCALA TUŻ PRZED KONCERTEM, JEŚLI DO TEGO CZASU POZOSTANĄ WOLNE MIEJSCA) £23 – BILETY GRUPOWE (PRZY ZAKUPIE MIN. 15 SZT.)

„Volare”

ZNÓW ODLECI…

K

olejny występ grupy wokalnej „Volare” już blisko. Program artystyczny zatytułowany: „Harmonia – ale jakim kosztem?” zostanie przedstawiony na dwóch koncertach w sali teatralnej POSK-u. Jak podkreślają organizatorzy, zorientowany jest na sportretowanie rodaków w angielskiej rzeczywistości oraz wydobycie w tym opisie zabawnych momentów codzienności, śmiesznych zachowań, zmian językowych i obyczajowych. – Czas spędzony na koncercie w bardzo zrelaksowanej atmosferze zapewni Państwu nie tylko okazję do re�leksji nad życiem na „Wyspie”, ale również przypomni o naszej tożsamości i kulturze. Pierwszy koncert odbędzie w sobotę 13 kwietnia o godz. 19:30, a drugi w niedzielę 14 kwietnia o godz. 16:00. Bilety można zamówić pod adresem volarevocalgroup@gmail.com.

„Volare” to polonijna grupa miłośników śpiewania, która powstała w 2010 r. – Od tego czasu przygotowaliśmy sześć programów, a najbliższy zawiera nie tylko nowy materiał, ale również piosenki z poprzednich występów. Drugiego takiego zespołu w Londynie nie ma! Nazwa chóru „Volare” podkreśla pojęcie „odlotu” od codzienności przez śpiew w towarzystwie przyjaciół. Koncerty „Volare” stwarzały zawsze okazję do spotkania i integracji poprzez wspólną zabawę. Za każdym razem wszelkie zebrane fundusze były przekazane na cele charytatywne. Tym razem będzie to Fundacja Babci Aliny (adres: alinafoundation.org) oraz CALM KIEDY: 13.04, GODZ. 19.30, 14.04, GODZ. 16.00 GDZIE: TEATR POSK-U, 238-246 KING ST, HAMMERSMITH, LONDON W6 0RF GDZIE: £10–15


56 ~ goniec KULTURALNY PRAWDA O KŁAMSTWACH TRACY DARNTON /YA!/ Premiera 13/03

Prawda o kłamstwach to historia, która intryguje od pierwszych stron. Ginie przyjaciółka głównej bohaterki, a czytelnik zastanawia się, czy jej śmierć była przypadkowa? Czy piękna, z pozoru szczęśliwa nastolatka popełniła samobójstwo, czy być może została zamordowana? Może to główna bohaterka popchnęła ją do śmierci? Zdaje się nam, że wspomniana zagadka będzie kluczowym problemem książki. Jednak pojawiają się kolejni zaskakujący bohaterowie: nastolatki w przesadnej, wręcz teatralnej żałobie, chłopak znikąd zainteresowany osobą zmarłej, jak i przeszłością głównej bohaterki, wreszcie szkolny psycholog z problemem alkoholowym. Sama zaś główna bohaterka okazuje się byś obdarzoną niespotykanym talentem pamięci absolutnej, poranioną emocjonalnie nastolatką, która ucieka od swojej przeszłości. I jak się okazuje, to właśnie przeszłość głównej bohaterki stanowi clue historii. Jak łatwo przewidzieć, niegdyś jej udziałem był wątpliwej wartości moralnej i humanitarnej program badań paranaukowych nad pamięcią. A zmaganie się dziewczyny z jej własną przeszłością w wartki sposób wypełnia kolejne kartki powieści, trzymając czytelnika w przyjemnym napięciu, którego szukamy w lekturze. Powieść ta jest debiutem autorki. Trzeba przyznać, że jest to debiut naprawdę udany. Zastanawia mnie tylko klasy�ikacja książki w nurcie young adults. Moim zdaniem adresata powieści powinniśmy odczytywać literalnie, bardziej jako młodszych dorosłych, niż młodzież. Ale moim zdaniem, ci nieco już starsi dorośli również przyjemnie przy książce się rozerwą. Polecam serdecznie.

PREMIERA KSIĄŻKI AGNIESZKI JUSZCZYK „SZCZĘŚCIE TO WYBÓR”

Londyńska premiera książki „Szczęście to wybór” Agnieszki Juszczyk towarzyszyć będzie konferencji z Beatą Pawlikowską 11 maja. Książka jest dołączona do biletu VIP, ale będzie też możliwość jej zakupu na miejscu. Bilety do nabycia na stronie eventstrap.com. Agnieszka Juszczyk, autorka książki „Szczęście to wybór”, instruktorka zdrowego stylu życia: racjonalnego podejścia do jedzenia, aktywności �izycznej, a przede wszystkim zdrowego sposobu myślenia. Blogerka, przedsiębiorca, inwestor, organizatorka wydarzeń biznesowych w Londynie. Wie, że każdy ma w sobie potencjał, wystarczy go tylko wydobyć. Swoją wiedzę i doświadczenie zawarła w książce „Szczęście to wybór”, bo od lat powtarza bliskim, że bycie szczęśliwym to nie przypadek, a nasz świadomy wybór. Realizuje swoje marzenia, pokonując strach i stawiając przed sobą nowe wyzwania. Zachęca wszystkich do tego samego poprzez organizowanie spotkań biznesowych i konferencji, m.in. na 300 osób z Beatą Pawlikowską, ale obecnie chce dotrzeć do jeszcze większej liczby ludzi. Wiedza zawarta w książce to jej 10letnie doświadczenie. Od wielu lat pomaga innym w realizowaniu siebie i swoich pasji. Pomogła już setkom osób pozbyć się blokad oraz wzmocnić ich poczucie własnej wartości i samooceny. Wegetarianka, która nie je cukru już od 5 lat, stworzyła platformę Bezbolesne Usuwanie Cukru z Diety. Fanka każdej aktywności �izycznej. Kocha tańczyć jak nikt nie patrzy, biegać po londyńskich parkach, przebiegła półmaraton Vitality na Wembley. Uwielbia trampoliny oraz zjazd na tyrolce. Pasjonatka podróży, zakochana w Grecji i mitologii greckiej. Nie ma dla niej rzeczy niemożliwych, 5 kwietnia 2019

słowo NIE uznaje za nowe możliwości, a jej ulubionym cytatem jest „Wszystko jest możliwe w moim świecie”. KIEDY: 11.05, GODZ. 10:00-18:00 GDZIE: CROWNE PLAZA DOCKLANDS, LONDON, E16 1AL CENA: OD £39

RAF MUSEUM: NA POKŁADZIE LANCASTERA – WIRTUALNA RZECZYWISTOŚĆ

W Muzeum Royal Air Force, przy użyciu technologii Virtual Reality, można zasiąść na pokładzie Lancastera podczas legendarnego nalotu Dambusters z 1943 roku. The Dams Raid to jedna z kluczowych historii II wojny światowej z udziałem Royal Air Force. Dambusters: Immersive Histories w RAF Museum London to najnowsza oferta Dambusters, która zawiera również replikę „odbijającej się bomby”, biura Barnesa Wallisa i oryginalne formy pierwszych bomb testowych. Virtual Reality Experience (VRE) pozwala zwiedzającym „przeżyć” historię. The Dambusters Immersive Experience zostało stworzone przez All Seeing Eye z udziałem historyka Dywizjonu 617, Roberta Owena. Więcej informacji oraz godziny otwarcia na: www.rafmuseum.org.uk. GDZIE: RAF MUSEUM LONDON, GRAHAME PARK WAY, NW9 5LL CENA: £10

NAZYWAM SIĘ KAROLINA TUSZYŃSKA. W SIECI SZERZEJ ZNANA JESTEM JAKO LONDYNECZKA, A ZNANA JESTEM Z MOJEJ NIEPOHAMOWANEJ MIŁOŚCI DO KSIĄŻEK. CZYTAM JE OD ZAWSZE, A OD DWÓCH LAT JESZCZE O NICH PISZĘ I ROBIĘ IM ZDJĘCIA. ZAPRASZAM NA MOJEGO BLOGA I INSTAGRAMA ORAZ DO ODWIEDZANIA COTYGODNIOWEJ RUBRYKI CZYTELNICZEJ NA GONIEC.COM! PRZYJEMNEJ LEKTURY.

MIĘDZYNARODOWY FESTIWAL FILMÓW KRÓTKOMETRAŻOWYCH ODDALENIA

Rozpoczął się nabór �ilmów do XI edycji International Short Film Festival Oddalenia 2019. Nadsyłać można etiudy, �ilmy dokumentalne, reportaże, impresje, animacje, teledyski. Tematyka dowolna. Czas trwania �ilmu – 15 min. Dla twórców przewidziano nagrody. Regulamin Festiwalu, formularze zgłoszeniowe oraz więcej informacji na stronie: www.poskdublin.org. Filmy nadsyłać można do 30 kwietnia 2019 na adres: Polski Ośrodek Społeczno – Kulturalny, 20 Fitzwilia m Place, Dublin 2, Irlandia. KIEDY: DO 30 KWIETNIA 2019 GDZIE: NA ADRES: POLSKI OŚRODEK SPOŁECZNO – KULTURALNY, 20 FITZWILIA M PLACE, DUBLIN 2, IRLANDIA

„ZEMSTA” A. FREDRY

Przezabawna i zaskakująco aktualna komedia hrabiego Fredry o murze granicznym, żrących się Sarmatach, miłości i krokodylu już teraz w Southampton! Widzowie nie otrzymają wersji muzealnej dzieła, nadętej kontuszowo i klasycznie. Dostaną komedię żywą i aktualną, bezkonkurencyjne aktorstwo i błyskotliwy dowcip. Bo „Zemsta” to i satyra, i wyśmienita zabawa jednocześnie. Bilety do nabycia na: nstheatres.co.uk. KIEDY: 05.05, GODZ. 14:30 GDZIE: SOUTHAMPTON, NUFFIELD SUTHAMPTON THEATRE 142 ABOVE BAR ST, SOUTHAMPTON SO14 7DU























78 ~ reklama

5 kwietnia 2019


79

horoskop~

79

horoskop

Baran 21.03 - 19.04

stać na wyjazd weekendowy. Mam tu krótką podróż w obrębie kraju, dwa może trzy dni. Tak więc dobre �inanse. Barany – zagrajcie w zdrapki – nie mam kokosów, ale mam drobne kwoty w sam raz na cukiernię. Zawsze coś. Dobry miesiąc.

Zdrowie

Nie mam złych kart. Mam tylko sprawy stałe, coś co już znacie, jest to powtarzająca się dolegliwość. Na pewno mam alergię – silną nawet dla części z was. Ale to także wpisuje się w znane wam dolegliwości. Tylko, że tym razem może być bardzo uciążliwa. Dla pań – hormony. Może pora na badanie?

Miłość

U Baranów czuć wiosnę pełną parą. Barany będą nosić swoich partnerów na rękach, obsypywać pocałunkami, prezencikami, słodkościami. Wróci do was romantyczny nastrój. Będzie kochać i będzie kochany ze wzajemnością. Ułoży wam się wszystko o czym pomyślicie. Wolne Barany znajdą miłość i to już w pierwszych dniach, będzie to ta właściwa osoba. Spotkacie ją z całą pewnością w plenerze, na otwartej przestrzeni, na zewnątrz. To może być spotkanie przypadkowe, wpadniecie na siebie, coś może upaść, będziecie potrzebować pomocy. Wychodźcie jak najwięcej już od pierwszych dni!

Praca

Wiosna wzywa, słoneczko pięknie świeci, a wy siedzicie w segregatorach. Mam karty mówiące o tym, że szef wam nie odpuści i wszystko, ale to dosłownie wszystko co ma zrzuci na waszą głowę. Codziennie będą nowe wieści, że jeszcze to i to, i to. Pod tym względem miesiąc będzie nerwowy. Ale dacie sobie radę. Dla osób, które szukają pracy karty chcą przekazać, że praca jest dla was. Ale to jest miejsce, gdzie byliście na rozmowie jakiś czas temu. Tak jakby pracodawca teraz właśnie wrócił do waszej osoby, do waszej aplikacji.

Finanse:

Także dobre, fajne karty. Kwoty na koncie będą was satysfakcjonować. Nawet będzie was 8 listopada 2018

Dieta

Niestety Baran zjada wszystko i odżywia się nieregularnie. Lubi dziwactwa i eksperymenty. Jego posiłki powinny być kaloryczne. Nie przestrzega żadnych zasad w żywieniu i może zjadać wszystko i o każdej porze dnia, gdyż z zasady jest odporny na choroby. Tylko czasem gnębią go niedomagania zdrowotne typu bóle głowy i migreny.

Powierzchowność

Barany są pełne życzliwości i entuzjazmu do nowych wyzwań, nie ma w nich złośliwości czy zawiści. Zawsze w biegu, zawsze się spieszą. Nigdy nie mają na nic czasu. Są ruchliwe i zwinne, dzięki czemu pokonują wszelkie życiowe przeszkody. Są niezwykle sympatyczne, idealne przyjaciółki. Na ich wierności, lojalności i gościnności zawsze można polegać.

Przyjaźń i uczucia

Baran dla swych przyjaciół to prawdziwy dar losu, zawsze lojalny i gotowy do największych poświęceń. Baran to idealny kandydat na przyjaciela. Jego cierpliwość jest godna pochwały, zawsze można na niego liczyć, mimo, że nie lubi wynurzeń pozwoli swojemu przyjacielowi na zwierzenia, a żeby przerwać jego chandrę chętnie obsypie go komplementami, ale trzeba pamiętać, żeby jemu też ich nie szczędzić. Zadowolony Baran z pewnością namówi się na wyj-

ście do kina czy pubu. Nie raz potra�i zaskoczyć oryginalnymi pomysłami na spędzenie nudnego weekendu. Baran mimo, że jest samotnikiem i najlepiej czuje się w swoim towarzystwie, szybko zyskuje nowe znajomości i wokół niego zawsze jest tłum wielbicieli. Wśród znajomych postrzegany jest za osobę uczciwą, szczerą, czasem aż do bólu. Kontakty z ludźmi nie stanowią dla niego problemu, ale wśród tłumu ciężko wypatrzyć prawdziwego przyjaciela. Dla Barana przyjaźń opiera się na zaufaniu, zdrady nie potra�i wybaczyć.

Planety

Opiekunem znaku Barana jest Mars, planeta przypisywana greckiemu Aresowi – bogowi wojny. Mars Bóg wojny patronujący zniszczeniu i zagładzie wzbudzał postrach całego panteonu bóstw. Rządzący ogniem, władał siłą, którą mało kto był w stanie okiełznać.

Słabości

Barany są samolubne, we wszystkim co robią na pierwszym miejscu stawiają siebie, nie zważając uwagi na opinie i uczucia innych. Lubią robić to co im się w danym momencie podoba, co nierzadko drażni otoczenie.

Zwierzęta domowe

Baran lubi być w ciągłym ruchu, zawsze energiczny prowadzi aktywne życie. Mając to na względzie, zdaje sobie sprawę ze swych ograniczeń. Jeśli zdecyduje się na przyjęcie zwierzaka do domu to tylko takiego, który posiada wrodzone predyspozycje do aktywnego życia. Najczęściej Barany wybierają psy o żywiołowym temperamencie.

Pani spod znaku Barana

Walczy zacięcie o swojego wybranka i jest skłonna podjąć największe ryzyko by zdobyć jego miłość. Nie jest taka kochliwa jak pan Baran, ale bywa skłonna do miłosnych przygód. Jest jednak bardziej stała w uczuciach. Niekiedy chce narzucić partnerowi swoją miłość, lubi dominować co niejednokrotnie spotyka się ze sprzeciwem i zostaje odrzucona. Lecz mimo niepowodzeń nie rezygnuje szybko, próbuje postawić na swoim, choćby znów miało przynieść jej to rozczarowanie. Pan, który zapragnie zdobyć panią Baran musi postawić na indywidualność, jeśli będzie wyróżniał się z tłumu sama się nim zainteresuje.


miesięczny

HOROSKOP

80 ~ horoskop

Byk

Bliźnięta

20.04 - 22.05

23.05 - 21.06

Miłość: Samotne / wolne Byki będą przemierzać plenery łowieckie i poszukiwać, poszukiwać. Karty nie wykluczają powrotów do „byłych” znajomych, do związków z przeszłości. Część z was zechce wejść raz jeszcze do tej samej rzeki. Czy warto? Tego karty nie mówią, mówią natomiast by przemyśleć każdy krok.

Miłość: Decyzje, przemyślenia, okoliczności zmienne. Oj będzie się działo. Taki będzie ten miesiąc dla Bliźniąt czy to wolnych, czy zajętych. Pojawi się konieczność podjęcia decyzji co dalej, jak dalej i w którą stronę iść.

Finanse: Dobry czas, przypływy. Dla części z was może to być obiecana od zeszłego roku premia, dla innych Byków zwroty pożyczek, zyski z lokat i inwestycji.

Praca: Zdecydowanie za dużo pracujecie. Byki chcą chyba wszystkim udowodnić jak dobrze pracują, nie ufają nikomu i chcą sami wykonać wszystkie zadania. Owszem – zaangażowanie jest ważne, pożądane wręcz, ale u was jest to już powoli pracoholizm.

Finanse: Los będzie tu dla was łaskawy. Tak jakby udało się zaoszczędzić coś więcej i teraz można użyć tej rezerwy. A przyda się, bo pokazują się wydatki związane z domem, z młodymi osobami (dziećmi, wnukami). Praca: Uwaga – jesteś pod obserwacją. W �irmie szykowane są zmiany, one co prawda potrwają długo i raczej bliżej końca roku zapadną decyzje, ale teraz jesteś poddawany ocenie. Ważą się twoje losy – czy w górę, czy w dół.

Zdrowie: Na pewno przemęczenie. To się pokazuje jako pierwsza karta, więc będzie najważniejsze w tym miesiącu. Dalej uwaga na początek alergii, mam też bóle głowy. Rada? Zwolnij, odpocznij.

Zdrowie: Ten miesiąc będzie dla was na tyle szybki, że nie dacie sobie czasu na gorsze samopoczucie lub też chorobę. Po prostu to nie będzie wam teraz na rękę. I dobrze. Uwaga tylko na stałe dolegliwości, coś co już znacie, przewlekłe sprawy. To się zaznacza.

Waga

Skorpion

Strzelec

23.09 - 22.10

23.10 - 21.11

22.11 - 21.12

Miłość: Wagi w stałych związkach muszą się liczyć z konkurencją. Ktoś (myślę, że jest to osoba z pracy) kręci się przy waszym partnerze. I teraz macie dwa wyjścia – awantura albo awantura. Bo myślę, że trzeba to przerwać w zarodku, zanim zacznie być nie do zatrzymania.

Miłość: Wolne Skorpiony będą musiały dokonać wyboru – pokazują się karty dwóch osób, dwóch adoratorów – przy czym zaznaczam, że jedna z tych osób jest osobą z przeszłości. Więc czy wchodzimy drugi raz do tej samej rzeki, czy decydujemy się na podróż w nieznane?

Miłość: Wolne Strzelce będą dosłownie strzelać z łuku strzałami Amora. Będziecie łapać każdą możliwą okazję, poznawać, zapoznawać, rozmawiać, �lirtować. To będzie wasz czas, czas radosny, czas, który poświęcicie na zabawę i radość, oddacie się przyjemnościom i dobrze – w końcu mamy wiosnę.

Finanse: Mam możliwe wygrane – więc spacer do kolektury polecam. Dla innych Wag zwrot zaległej pożyczki, dla innych darowizna lub spadek – bo mam karty nie wzbogacenia się. Praca: Uwaga na zazdrośników i plotkarzy. Wasze sukcesy kolą w oczy innych i mogą się zacząć plotki na wasz temat. Rada z kart – zajmij się swoim zadaniem, nie prowokuj, omijaj grupki w pracy – nic tam dobrego na ciebie nie czeka.

Zdrowie: Zwróćcie uwagę na drogi oddechowe – od kataru alergicznego, przez zapalenie gardła, oskrzeli. Coś może się dziać – zarówno mogą to być przeziębienia zimowo-wiosenne, jak i alergiczne sprawy. Uwaga także na młode Wagi – głównie chłopaków / młodzieńców w wieku pomiędzy 14. a 24. r.ż. Przyjrzyjcie się ich zdrowiu.

Rada z Karty Tarota Pracuj, praca jest teraz ważna, nie patrz na innych, zajmij się pracą. Czy ta rada nie koresponduje idealnie z Kartami Klasycznymi? Znowu tra�ienie w 10! 5 kwietnia 2019

Rada z Karty Tarota Byki będą musiały dokonać wyboru i oby był to mądry wybór! Czy Tarot nawiązuje do pierwszej części horoskopu – ja czuję, że tak. Tak więc myśl o konsekwencjach Byku!

Finanse: Fajne, ładne karty. Duża stabilizacja, spokój, porządek – nie ma nagłych ubytków. Karty mówią o otrzymaniu nawet jakiejś kwoty – może to być zakończenie lokaty bankowej, wypłata z ubezpieczenia, odszkodowania.

Praca: Kolejne stabilne karty. Czas będzie wypełniony harmonią – uda wam się zachować balans pomiędzy pracą a życiem prywatnym i domem. Będziecie realizować swoje obowiązki, nie mam zaległości, problemów i pretensji. Nawet ominą was ploteczki. Super. Zdrowie: Badania, ale tak jakby były to badania zaległe, zlecone wcześniej i teraz odnajdujecie czas na wykonanie ich, bądź też teraz dopiero będzie wolny termin. Wszystko będzie dobrze, wyniki są w normie.

Rada z Karty Tarota Uwaga na używki, konieczności, zobowiązania, uwaga na uwikłanie – zarówno w coś lub w kogoś. Karta mówi – przetnij więzy ! Nie daj się zniewolić, żyj swoim życiem, idź do przodu.

Rada z Karty Tarota Zabawa, szykuj się na wspólne wyjścia, radość. Dla niektórych z was mam zaproszenie na wesele, chrzciny, rocznicę. Będzie dużo radości.

Finanse: No tu już gorsze karty. Mam wydatki i szybko uciekające pieniądze. Nie będą się was trzymały żadne kwoty – i duże, i małe. Wydatki, zakupy, ale i uwaga na zguby – pieniędzy, dokumentów, papierów.

Praca: Nagłe spiętrzenie się obowiązków, wszystko na „wczoraj”, kłopoty wręcz nie do przejścia, szybko, pilnie, teraz, już. Trudny czas, czas wam nie sprzyjający, bo tak naprawdę to nie wasza wina, a ktoś może chcieć was obarczyć winą za chwilowy, zaznaczam, kryzys. Zdrowie: Karty pokazują nogi. Dosłownie nogi – uwaga na kontuzję, urazy, złamania, skręcenia. Szczególnie jeśli uprawiacie sport. Zachowajcie zdrowy rozsądek i umiar, nie przeforsujcie się, uważajcie, nie wszystko na raz.

Rada z Karty Tarota Jeśli chcesz dokonać wyboru to zrób to! Nie czekaj, bo ucieknie ci ta możliwość. Działaj teraz, nie zwlekaj!


horoskop ~

Rak

Lew

Panna

22.06 - 22.07

23.07 - 23.08

24.08 - 22.09

Miłość: To może być przełomowy miesiąc, miesiąc gdzie podejmiecie ostateczne decyzje i mogą to być decyzje o rozstaniu, rozwodzie, separacji. Tak jakby dla części z was ten balon był już tak napompowany, że musiał wybuchnąć, nie było odwrotu.

Miłość: Uwaga na miłe niespodzianki, mam zaskoczenie, karty pozytywów, miłych zbiegów okoliczności. Na pewno prezent od ukochanej osoby. Ogólnie dobry, spokojny, stabilny miesiąc. W stałych związkach będziecie budować i umacniać związek. Dobry czas, okres rozwoju i harmonii.

Miłość: Spokój, teraz nie podejmuj Panno decyzji. Za dużo się dzieje, nie masz pełnego oglądu sytuacji. Za dużo jest tu twoich wyobrażeń, nie wszystko jest prawdą. Karty ostrzegają przed postawieniem wszystkiego na ostrzu noża.

Finanse: Straty, zobowiązanie, rachunki, płatności. Tak jakby ten miesiąc przebiegał wam pod znakiem zaległych płatności, które trzeba wykonać tu i teraz. Coś mogło wam ubiec, szukajcie czy wszystkie rachunki są opłacone na czas.

Praca: Awans, przeszeregowanie, zmiana obowiązków, a co za tym idzie w bliskiej przyszłości graty�ikacja �inansowa. Nie bój się zmian, bo karty wskazują, że zmiany będą na plus. Dla jednych zmiany przyjdą bardzo szybko, a dla innych wolniej.

Finanse: Dobre pieniądze, nie zabraknie wam do końca miesiąca. Mam nawet zakupy dla siebie i bliskich. Ktoś z waszej rodziny, ktoś bliski będzie miał urodziny i będziecie kupować prezent, nawet możecie urządzać przyjęcie. Na wszystko wam wystarczy.

Praca: Stabilne karty, bez wielkich zmian, miesiąc minie wam szybko. Jedynie mam tu karty mówiące o przeoczeniu, proszę by wszystko dopilnować, tak jakby coś wam ubiegło, coś pominęliście. Sprawdźcie wszystkie maile. Coś tu może być.

81

Finanse: Pokazuje się konieczność oszczędności, bo za moment będą wydatki związane z domem lub też z większym zakupem do domu. Dla części z was mam pokazany remont, odnowienie elewacji, remont ścian. I na to będą potrzebne pieniądze, bo będzie to wydatek większy niż przypuszczacie. Praca: Bardzo dobre karty. Wskazują na wasze wywiązywanie się w 200 proc. z powierzonych obowiązków, szef widzi i doceni. Tak jakby nie minął was awans w przeciągu najbliższych 6 miesięcy.

Rada z Karty Tarota Nie bij się z nikim, jeśli nagroda cię nie interesuje. Nie warto. Zastanów się, zanim ruszysz na wojnę, o co toczy się ta bitwa. Może nie warto nawet wstawać z fotela?

Zdrowie: Lwom mogą się odezwać „stare” dolegliwości, znane wam już choroby i bolączki. Trzeba będzie tego przypilnować, nie odkładać wizyty.

Rada z Karty Tarota Runą zasłony, stare odejdzie. Idzie nowe, lepsze. Zaczyna się czas zbierania plonów. Dobry czas. Pamiętaj, że coś musi się skończyć, by zrobić miejsce na nowe, lepsze.

Zdrowie: Alergie i hormony. Alergie wziewne przypomną się albo zaczynają dla części z Panien. Uwaga, panie – mogą się pojawić problemy hormonalne i skórne. Zwróćcie na to uwagę, bo to także może być formą alergii, ale kontaktowej.

Koziorożec

Wodnik

Ryby

22.12 - 19.01

20.01 - 18.02

19.02 - 20.03

Miłość: Uwaga na kłótnie, nieporozumienia, niesnaski. Ale tak jakby te nieporozumienia dotyczyły kwestii domowych / dzieci. Tak jakby trudno wam było wypracować wspólny front, wspólne decyzje, wspólne przemyślenia.

Miłość: Wodniki będą opływać w miłosnej atmosferze – zarówno wolne, jak i zajęte. Będziecie cieszyć się z pierwszych promieni słońca, pierwszych listków i nieśmiałych kwiatów. Będziecie kochać i będziecie kochani.

Miłość: Ryby będą korzystać z uroków niedawnych urodzin, bo magia będzie nadal się działa. W miłości harmonia, zakopanie wojennych toporków, od nowa układanie praw i obowiązków, ciepłe słowa. Naprawdę udany czas.

Praca: Dobre karty, ale zwracają uwagę na możliwe zmiany – tylko nie są to zmiany personalne, a raczej zmiany albo lokalizacji �irmy, albo zmiany pokoju. Coś ulegnie zmianie, ale nie wasze stanowisko. Dla Koziorożców, które obecnie szukają pracy mam karty spotkań i rozmów o pracę.

Praca: Dla części z was mam nową pracę lub też zmianę pracy dla osób pracujących. Tak więc zmiany – bo one są pożądane przez was – zarówno przez osoby bez pracy, jak i te, które pracują będą wchodzić w okres chęci zmian na lepsze.

Zdrowie: Kości, kości i kości! Uwaga na złamania dosłownie, dla części z was – garstki, może jednej, dwóch osób, ale muszę napisać – mam możliwe operacje kręgosłupa. Uważajcie na siebie, na złamania, bóle kości.

Finanse: Stagnacja, spokój. Poza wydatkami właśnie na dom, na domowe cele nie mam nagłych innych wydarzeń i niespodzianek. Nie mam też nagłych przypływów gotówki. Ale też mam stabilny czas.

Zdrowie: Uwaga na kręgosłup, ale bardziej jako przeciążenie. Tak jakbyście ostatnio się przeforsowali, za dużo mogliście pracować, ćwiczyć, mogliście wykonać szybki ruch, co mogło was przeciążyć. Pomoże masaż, rehabilitacja. Może maści rozgrzewające – spróbujcie. Uda się szybko załagodzić.

Rada z Karty Tarota Decyzje muszą zostać podjęte. Myśl, waż, zastanawiaj się, ale – na Boga – podejmij decyzję. Będzie to konieczne.

Finanse: Może zaistnieć sytuacja, że będziecie musieli pożyczyć komuś pieniądze. Może to być sytuacja związana ze zdrowiem i potrzeba będzie nagła. Ja bym pożyczyła, bo osoba ta zwróci wam dług.

Zdrowie: Sprawy trawienne, żołądek, stare, odnowione problemy związane z układem pokarmowym. Myślę patrząc w karty, że nie obejdzie się bez konsultacji z lekarzem. Nie musi być leczenie jako takie, a może zmiana samego sposobu odżywiana może pomóc? Ale lepiej niech lekarz się wypowie. Rada z Karty Tarota Będziecie bronić swoich racji, swojego punktu widzenia. Będziecie musieli obronić swoje racje – tylko jakich narzędzi użyjecie?

Rada z Karty Tarota Ciesz się, śmiej, podejdź do wszystkiego jak do nowej rzeczy, baw się sytuacją, daj sobie prawo do bycia dzieckiem. Nie bój się tego. Jeśli nie wiesz co zdecydować, to nie decyduj.

Finanse: Wpływy, przypływy, zwroty pożyczek, otrzymanie niewielkiej sumki, darowizna, zaległa premia właśnie teraz nadejdzie. Możliwe także pieniądze na dzieci, dla dzieci. Może te dodatkowe sumy przeznaczycie właśnie na wspólny wyjazd z dziećmi – zbliża się majówka. Praca: Możliwa premia, możliwa nagroda. Wasza praca została doceniona i zauważona. I dobrze, bo naprawdę widzę, że większość z was dawała z siebie bardzo, bardzo dużo. Uwaga na szykujące się zmiany na górze – tak, jakby zmianie uległ ktoś z waszych szefów, władze �irmy – zmiany na szczycie się pokazują.

Zdrowie: Rybki uważajcie na siebie. Może za dużo pracy ostatnio było? A może zmiana pór roku tak na was wpływa. Mamy wiosnę, wyrzućcie złe i czarne myśli z głowy i na spacer ruszajcie. Rada z Karty Tarota Naucz się czegoś, poszukaj informacji, coś wiesz co warto rozwijać, o czymś myśleliście i zostało to zakopane głęboko. Teraz warto do tego wrócić. To jest dobre, dobre dla was.


82 ~ reklama

5 kwietnia 2019


reklama~

83



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.