Ks. dr Artur Aleksiejuk - Rozwazania o smierci w ikonografii

Page 1

Ks. dr Artur Aleksiejuk Chrześcijańska Akademia Teologiczna w Warszawie Wydział Pedagogiczny Rozważania o śmierci w ikonografii Fundamentem czci, jaką obdarza święte obrazy Kościół prawosławny, jest dogmat Boskiego Wcielenia, czyli misterium Poczęcia i Narodzenia Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Przedstawiając człowieczeństwo Syna Bożego, który w konkretnym miejscu i czasie „przyoblekł się w purpurę ludzkiego ciała”, ikona jednoznacznie wskazuje na boskie pochodzenie człowieka. Wszelkie próby ujmowania ludzkiego bytu inaczej niż przez pryzmat konstytuującego go „Bożego obrazu” (Rdz 1, 27) będą z góry obarczone błędem, nieprawdziwe i w rezultacie skazane na niepowodzenie. Do głoszenia tej Dobrej Nowiny – Ewangelii o niezniszczalnej obecności obrazu Bożego w człowieku – powołana jest osoba pisząca ikonę. Sztuka, a raczej łaska (gr. charis) pisania ikon, jest bowiem szczególnego rodzaju Bożym działaniem w człowieku, którego rękę prowadzi sam Bóg i kreśli nią zaproszenie skierowanego do każdego, aby „stał się on bogiem, ponieważ sam Bóg stał się człowiekiem” (święty Ireneusz z Lyonu, święty Atanazy z Aleksandrii i święty Bazyli Wielki). Realizacja zbawiennej obietnicy, która w języku teologicznym nosi miano przebóstwienia (gr. theosis), ma miejsce już tu i teraz, czyli w warunkach ziemskiej egzystencji nazwanej życiem doczesnym. Wskutek zapoczątkowanego jeszcze w Raju odstępstwa człowieka od Boga ludzkie życie toczy się na pograniczu Światła i mroku, niejako w strefie szarości. Cień już od czasu grzechu pierwszych ludzi, gdy uczynili oni sobie przepaski z liści i szukali schronienia wśród rajskich drzew, cień wydaje się dla człowieka miejscem najbardziej odpowiednim w sytuacji kryzysowej Zacienione miejsce jawi się mu jako najbardziej bezpieczne w sytuacji zagrożenia i komfortowe w sytuacji zgoła niekomfortowej. Usunąć się w cień to dać sobie czas na znalezienie rozwiązania, przeczekać trudny czas, znaleźć dobre wytłumaczenie i usprawiedliwienie swoich czynów. Tak właśnie uczynili nasi Prarodzice, gdy Boża obecność w „porannym powiewie wiatru” spowodowała u nich dreszcz zalęknienia. Tak postępujemy również i my, gdy zrastamy się z cieniem zalegającym w naszych duszach, który zaciemnia w nas lśnienie Bożego obrazu. Ten cień jest w nas zapowiedzią, przedsmakiem doświadczenia, które stanie się udziałem każdego człowieka – zapowiedzią śmierci. W ikonograficznej wizualizacji dążenia człowieka do realizacji jego powołania do przebóstwienia, nie sposób zatem przejść obok wydarzenia śmierci. Jeśli ikona stanowi wyraz świadomości dogmatycznej Kościoła i jest odzwierciedleniem Jego wiary w Jezusa Chrystusa, który umarł na Krzyżu i po trzech dniach Zmartwychwstał, to motyw śmierci jako przejścia, ponownego narodzenia do życia wiecznego, odrzucenia tego, co w człowieku nienaturalne i przeciwne Bogu na rzecz tego, co w nim jest prawdziwe i zgodne z Jego zamysłem, jest ważnym tematem ikonograficznym. Czym więc jest śmierć? Jakimi słowy lub za pomocą jakich innych środków wyrazu opisać lub zilustrować fenomen, wobec którego stajemy całkowicie bezradni i pozbawieni doświadczenia? Próba odpowiedzi na te pytania zawsze napotykała na olbrzymie trudności. Będąc faktem i podstawową właściwością ludzkiego bytu w doczesności nadal pozostaje dla człowieka nieprzeniknioną tajemnicą.


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.