Tarnobrzeg tu żyjemy nr 11

Page 1

G A Z E T A

B E Z P Ł A T N A

L I S TO PA D 2 0 1 8 / N R 1 1

NIEZALEŻNY MIESIĘCZNIK SPOŁECZNO - KULTURALNY

Prezydent i tarnobrzescy radni

Sylwetki radnych na stronach 4 i 5

Jesteśmy na • Twitter/TuZyjemy • fb/tarnobrzegtuzyjemy • www.tarnobrzegtuzyjemy.pl

Będzie zabawa – Dopalacze z robotami s. 2

s. 3

Chciała być „najmniejszą z najmniejszych” – Olga Lilien

s. 6


L I S TO PA D 2018/ N R 11

str. 2

Będzie zabawa – z robotami J

ak to zrobić? Najlepiej ucząc się programowania ich zachowania. Na naukę przez zabawę z robotami zapraszają Mobilni Doradcy Sektora 3.0, projektu realizowanego przez Fundację Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego. Będzie się działo, będzie zabawa i będą Photony, małe roboty, które tarnobrzeskie dzieci będą uczyły się programować. O punktach zwrotnych w historii świata dowiadujemy się na lekcjach historii. Czasami małe innowacje prowadziły do wielkich zmian politycznych i społecznych. Wynalezienie strzemiona pozwoliło na wielkie ekspansje militarne. Konsekwencją wynalezienia steru stały się odkrycia geograficzne. W XVIII wieku świat przeszedł z fazy rolnictwa w fazę przemysłową. Mieliśmy wiek pary, wiek paliw kopalnych. Doprowadziło to do nieodwracalnych zmian społeczeństwa i jego struktury. Dziś jesteśmy naocznymi świadkami trzeciej rewolucji przemysłowej. Związana jest ona z rozwojem wiedzy, a szczególnie rozwojem informatycznym. Trudno dziś wyobrazić sobie, że obecnie najmłodsze pokolenie najprawdopodobniej nigdy nie będzie prowadziło samochodów. Nie będzie posiadało praw jazdy, gdyż pojazdy kierowane będą przez komputery pokładowe. Mowa tu o autonomicznych samochodach, a więc o robotach, których coraz więcej przybywa w naszym otoczeniu. Do wielu dziedzin życia wkracza cyfryzacja i robotyzacja. Już dziś rynek pracy oczekuje płynnego poruszania się w technologiach informatycznych, a w przyszłości oczekiwał będzie tego w stosunku do automatów i robotów. Na pewno poszukiwane będą więc umiejętności programistyczne. Nawet już dziś są one jedną z najbardziej poszukiwanych kompetencji na rynku pracy.

Dlatego rozwijanie umiejętności programowania, myślenia za pomocą algorytmów, jest jednym z celów projektu Mobilnych Doradców. Skierowany jest do najmłodszych uczniów szkół podstawowych, bo programowania, tak jak języków obcych, najlepiej zacząć uczyć się już od najmłodszych lat. Wzorem do naśladowania jest tu biografia Marka Zuckerberga, twórcy Facebooka, który przygodę z kodowaniem rozpoczął w wieku 10 lat. Kodowanie to nie tylko wstęp do programowania. Jego nauka kształci jednocześnie wiele przydatnych umiejętności. Rozwija logiczne myślenie oraz kompetencje potrzebne do współpracy. Pozwala też na bardziej precyzyjne prezentowanie swoich myśli i pomysłów. To klucz do przyszłości i kariery młodych osób. Czasami nie zdajemy sobie z tego sprawy, ale zdarza się, że w życiu codziennym przeprowadzamy kodowanie. Tak bywa w przypadku zabawy rodzica z dzieckiem, podczas której dziecko zasłaniając rodzicowi oczy, stara się odpowiednimi komendami sterować jego ruchami. Także opowiadając komuś, jak dojść w mieście do jakiegoś miejsca, czy w jaki sposób ugotować daną potrawę, staramy się możliwie precyzyjnie stosować kody. Są to pierwsze doświadczenia i eksperymenty wprowadzające w świat kodowania i algorytmów. Słowo „programowanie” może budzić lekką obawę. Przywołuje na myśl komputer i wielogodzinne wstukiwanie na klawiaturze kodu, w języku zrozumiałym jedynie dla nielicznych. Nie jest to na szczęście pełną prawdą. Nauka programowania może być realizowana poprzez aktywności odbierane jako zabawa, a których wykonywanie jest dla dzieci radością. Dzięki takiemu podejściu zrozumienie pojęć takich jak pętle, warunki, procedury czy debugo-

Fot. photonrobot.com

Roboty coraz mocniej wkraczają do naszego życia. Niegdyś człowiek udomowił zwierzęta, teraz przed nim pojawia się zadanie oswojenia maszyn.

wanie błędów okazuje się dużo łatwiejsze, niż nam się wydaje. Szczególnie, gdy programowania uczyć się będziemy na przykładach z życia codziennego. Przyjrzyjmy się instrukcji przechodzenia przez przejście dla pieszych. „Patrzymy w lewo, jeśli nic nie jedzie, to patrzymy w prawo, jeśli jedzie, to czekamy aż przejedzie i wtedy patrzymy w prawo. Następnie jeżeli nic nie jedzie, to patrzymy w lewo lub, w przypadku kiedy jedzie, czekamy aż przejedzie i wtedy patrzymy w lewo. Jeżeli z lewej strony nic nie jedzie to wchodzimy na przejście dla pieszych i przechodzimy na drugą stronę”. To przykład zastosowania warunku logicznego „jeżeli”. Przykładem zastosowania pętli jest natomiast propozycja wykonania kilku powtarzających się ćwiczeń gimnastycznych, które można odpowiednio potem opisać. Wyróżniającym elementem wspomnianego wcześniej projektu jest zastosowanie programowalnych robotów, noszących nazwę Photon. To takie małe zwierzątka, przypominające pieska lub kotka, z kolorowymi różkami, mogące się poruszać i wykonywać różne zadania. Przemieszczają się, reagują na otoczenie, wydają dźwięki i sygnały. Photon poprzez aplikację mobilną znakomicie wprowadza dzieci w świat nowych technologii. Wspiera dzieci w rozwoju podstawowych umiejętności naszych czasów. Pomaga im rozwijać kreatywność, zdolność logicznego myślenia, poznawanie podstaw programowania i zrozumienie działania czujników, w które jest wyposażony. Jego obsługa dostosowana jest do różnego etapu rozwoju dzieci, ich możliwości oraz zdolności percepcji. Aplikacje posiadają różne interfejsy umożliwiające naukę zarówno dzieciom w wieku przedszkolnym, jak i tym w wieku od 5 do 12 roku życia.

Podczas warsztatów młodzi ludzie poznają zasady kodowania, stworzą swoje pierwsze programy w językach programowania Scratch i MakeCode/JavaScript. Kulminacyjnym momentem warsztatów będzie stworzenie scenariusza i zaprogramowanie małych robotów do jego realizacji. W zabawie uczestniczyć będą trzy zespoły młodych programistów, a każdy z nich będzie miał swoje odmienne zadanie do wykonania. Za pomocą specjalnej maty edukacyjnej stworzona zostanie opowieść, w której główne role odegrają trzy roboty. To nie wszystkie możliwości miłych robotów. Ponieważ posiadają one całą gamę interaktywnych czujników, potrafią reagować na otoczenie, a nawet okazywać emocje. Rozpoznają odległości, światło, dźwięki, a nawet liczby i wiele, wiele więcej. Za pomocą odpowiedniej maty edukacyjnej mogą być używane równocześnie do nauki matematyki, geografii, fizyki, jak i języków obcych, właśnie przez fascynującą zabawę. Zajęcia warsztatowe już niedługo wystartują w naszym mieście. Będą dobrym uzupełnieniem podstawy programowej realizowanej przez nasze szkoły. Są też dobrą alternatywą dla szkół robotyki, realizujących swoje zajęcia za pomocą zestawów Lego WeDo. Projekt z Photonami to kolejne zadanie, które sieć Mobilnych Doradców prowadzi w naszym mieście. Do tej pory prowadzone były nieodpłatne szkolenia dla organizacji pozarządowych. Teraz przyszła pora na naukę programowania dla dzieci. W przyszłości planowane są także festiwale technologiczne, na których prezentowane byłyby nowoczesne rozwiązania informatyczne z różnych dziedzin. Miejmy nadzieje, że działania te przyczynią się do karier na miarę Zukerberga czy Gatesa. Robert Chrząstek


L I S TO PA D 2018/ N R 11

str. 3

Fot. Pixabay

Odszkodowanie czy zadośćuczynienie? A może jedno i drugie?... Prowadząc „sprawy odszkodowawcze” spotykamy się bardzo często z tym, że klienci nie dostrzegają różnicy pomiędzy odszkodowaniem a zadośćuczynieniem.

O

tóż najprościej rzecz ujmując, w razie powstania szkody, charakter odszkodowania zależy od rodzaju naruszonych dóbr. W razie szkody niemajątkowej (krzywdy) przysługuje zadośćuczynienie, zaś w przypadku naruszenia dóbr majątkowych – odszkodowanie. Odszkodowanie ma na celu zrekompensowanie szkody majątkowej, podczas gdy zadośćuczynienie – szkody niemajątkowej. W tym miejscu należy zdefiniować szkodę majątkową, którą jest każdy uszczerbek w stanie posiadania, a więc np. uszkodzenie samochodu lub zalanie mieszkania przez sąsiadów, natomiast szkoda niemajątkowa jest to ból (cierpienie fizyczne) i/lub cierpienie

psychiczne, wynikające np. z traumy po wypadku lub z utraty bliskiej osoby. W polskim prawie odszkodowawczym przyjmuje się, iż po wypadkach komunikacyjnych, tych gdzie ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC) jest obowiązkowe, osobie poszkodowanej w wypadku przysługują określone roszczenia powypadkowe. Jeżeli w danym zdarzeniu, poszkodowany nie był sprawcą, wówczas ubezpieczyciel OC sprawcy w zależności od okoliczności, powinien wypłacić: – odszkodowanie za zwrot kosztów leczenia, wizyt u lekarzy specjalistów, opieki osób trzecich czy dojazdów do placówek medycznych,

– zadośćuczynienie, – rentę na zwiększone potrzeby, podyktowane koniecznoścaią zapewnienia osobie poszkodowanej stałej lub czasowej opieki lub związane z dodatkowymi wydatkami na leczenie, takimi jak wizyty i zabiegi w prywatnych placówkach służby zdrowia, czy zabiegi rehabilitacji, – rentę na zmniejszenie się widoków na przyszłość, której celem jest rekompensata wszelkich negatywnych skutków wypadku komunikacyjnego, takich jak np. utrata pracy, brak możliwości realizowania planów życiowych, uprawiania sportu itp., – zwrot utraconych dochodów, np. jeśli uszkodzony samochód był głównym

narzędziem pracy poszkodowanego, będzie mógł zażądać zwrotu pieniędzy, które by zarobił. Może się zdarzyć, że to samo zdarzenie powoduje szkodę majątkową i niemajątkową. Tak będzie, jeśli na przykład w wypadku samochodowym poszkodowany dozna obrażeń ciała, wskutek których nie może pracować i jest zmuszony korzystać z pomocy innych osób, wówczas mamy do czynienia ze szkodą majątkową, i jednocześnie zostanie oszpecony, wówczas możemy mówić o zaistnieniu szkody niemajątkowej. adw. Karolina Golik, adw. Ewelina Obara

Dopalacze Warto wrócić do tematu, którym przez pewien czas żyła cała Polska, a który niestety nie milknie, a wręcz okresowo przybiera na sile. Sprawa dotyczy dopalaczy. arto temat nagłaśniać, aby w maksymalny sposób ochronić głównie dzieci i młodzież przed zgubnymi skutkami sięgania po środki odurzające i psychoaktywne. Ważne jest to, aby stale informować i edukować czym są dopalacze, narkotyki, jak się przed nimi ochronić i gdzie szukać pomocy. Dopalacze jest to potoczna nazwa rożnego rodzaju produktów zawierających substancje psychoaktywne. W odróżnieniu od narkotyków dopalacze są wyjątkowo niebezpieczne, ze względu na znikomą wiedzę na temat substancji w nich zawartych. „Producenci” dopalaczy prześcigają się w coraz bardziej wyrafinowanych mieszankach różnego typu produktów zawartych w dopalaczach. Nierzadko można spotkać domieszki środków do czyszczenia toalet lub udrażniających rury kanalizacyjne. Skoro rodzaj użytych części składowych pozostaje niezbadany, występuje ogromna trudność w pomocy osobie będącej pod wpływem dopalaczy, bowiem brak jest możliwości postawienia trafnej diagnozy medycznej. Szokujący również może być fakt, że niewystarczająca jest wiedza na temat tego, jakie reakcje mogą wywołać dopalacze na poszczególnych konsumentów. Ciężkie zatrucia dopalaczami w tym roku doprowadziły do szeregu zgonów osób używających tychże środków. W mediach społecznościowych co rusz można spotkać filmiki z nagraniami osób ”dziwnie” i niebezpiecznie zachowujących się, a będących najprawdopodobniej pod wpływem tychże substancji. Stosunkowa łatwość w dostępie oraz szybkość działania dopalaczy powoduje

wciąż duże zainteresowanie młodych ludzi i chęć spróbowania. W przeciwieństwie do narkotyków pierwsza reakcja może pojawiać się już w około 30-40 sekund od zażycia dopalaczy. Z reguły jest to bardzo intensywne działanie, choć krótsze od klasycznych narkotyków. Reakcje organizmu mogą być bardzo różne i jest to indywidualna sprawa. Najczęściej występują halucynacje wzrokowo słuchowe, przekrwienie gałek ocznych, brak apetytu, rozdrażnienie, podwyższenie ciśnienia.

Skoro działanie jest krótsze, a doznania bardziej intensywne, w bardzo krótkim czasie może dojść, zwłaszcza u młodych ludzi do całkowitego uzależnienia od tychże substancji psychoaktywnych. Problem dopalaczy i ich dostępności wymaga zdecydowanych uregulowań prawnych. Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej, przedłożony przez Ministra Zdrowia. Najważniejsza zmiana to traktowanie dopalaczy jak narkotyków i wprowadzenie

Fot. Pixabay

W

kar za ich posiadanie. Nowe przepisy weszły w życie 1 listopada 2018. Upowszechnianie wiedzy o dopalaczach i edukowanie społeczeństwa w tym temacie jest ważne również z punktu widzenia szybkiej pomocy osobom stosującym dopalacze. Co zatem robić, jeśli spotkamy osobę, co do której mamy podejrzenie, że znajduje się pod wpływem dopalaczy? Należy pamiętać, że ta osoba inaczej czuje, inaczej słyszy, inaczej widzi, w związku z czym nie należy krzyczeć, wykonywać gwałtownych ruchów, nie kłócić się, zachować bezpieczną odległość w kontakcie. Warto dopytać co taka osoba zażyła i w jakiej ilości, oraz wezwać pogotowie. Nie bać się udzielić pomocy, a przede wszystkim nie przechodzić obojętnie. Jeśli mamy do czynienia z osobą uzależnioną, warto namawiać ją do kontaktu z poradnią uzależnień, zachęcać do podjęcia terapii. Musimy pamiętać, co stoi u podstaw sięgania po dopalacze i narkotyki. Najczęściej jest to poszukiwanie szczęścia, rozrywki, chęć zaimponowania komuś, chęć należenia do grupy, nieumiejętność poradzenia sobie z problemami a także ciekawość czy po prostu nuda. Dlatego bardzo ważny jest kontakt i budowanie pozytywnych relacji między rodzicami i dziećmi, spędzanie aktywnie razem czasu, wspólne poszukiwanie pasji, bycie tu i teraz. Warto również pamiętać o tym, że im szybsza reakcja i świadomość, że dzieje się coś niepokojącego z naszym dzieckiem, tym większa szansa na uniknięcie problemu i wyjście z kryzysu. Justyna Uchańska


L I S TO PA D 2018/ N R 11

str. 4

OKRĘG 1

Grzegorz Kiełb, lat 44

Kamil Kalinka, lat 35

Leszek Ogorzałek, lat 64

Adam Rębisz, lat 39

1075 głosów, KWW Dla Zgody i Rozwoju Tarnobrzega

530 głosów, Prawo i Sprawiedliwość

298 głosów, KWW Wspólny Tarnobrzeg

Wykształcenie wyższe, politolog. Związany zawodowo z tarnobrzeskim WORD-em. Od 2014 r. przewodniczący struktur PiS w Tarnobrzegu. Uzyskał mandat radnego w wyborach w 2014 r. Działania w Radzie Miasta zamierza ukierunkować na rozwiązywanie najważniejszych problemów mieszkańców oraz podejmowanie działań w sprawach, o które proszą mieszkańcy w celu poprawy ich warunków życia i funkcjonowania w mieście.

Zegarmistrz. Prowadzi zakład zegarmistrzowski od 37 lat. Członek i były przewodniczący Komisji Techniczno-Inwestycyjnej w Radzie Miasta. Działacz społeczny. Radny od 2010 r. W kadencji 2018–2023 stawia na rozwój gospodarczy naszego miasta, budowę większej liczby mieszkań, co zachęci młodych do pozostania w naszym mieście. Chce współpracy z ościennymi gminami.

(w miejsce Dariusza Bożka) 266 głosów, KWW Dariusza Bożka Razem dla Tarnobrzega

Marian Cąpała, lat 60

Bożena Kapuściak, lat 60

378 głosów, Prawo i Sprawiedliwość

364 głosy, KWW Dla Zgody i Rozwoju Tarnobrzega

Prezydent Miasta Tarnobrzega w latach 2014–2018. Prawnik. Ukończył studia podyplomowe z zakresu gospodarki przestrzennej w administracji publicznej oraz z zakresu zarządzania i pośrednictwa obrotu nieruchomościami. Jako radny pragnie wykorzystać swoją dotychczas zdobytą wiedzę i doświadczenie zawodowe. Jest pewny, że zna potrzeby i trudności, jakie należy pokonać, aby rozwój miasta był możliwy.

Włodzimierz Trybuła, lat 63 132 głosy, KWW Dla Zgody i Rozwoju Tarnobrzega

Absolwent Uniwersytetu Rzeszowskiego. Nauczyciel matematyki i informatyki. Przewodniczący osiedla „Serbinów”. W Radzie Miasta chce zajmować się sprawami edukacji. Jego celem będzie także pozyskiwanie zewnętrznych środków finansowych, tak aby szkoły były dobrze wyposażone dydaktycznie. Deklaruje, że będzie dbał o szybką realizację inwestycji drogowych.

Długoletni opiekun Zespołu Młodych. Przewodniczący Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” w Tarnobrzegu. Członek i współzałożyciel Katolickiego Centrum Pomocy Rodzinie. W RM w latach 2002–2014. Jako radny zamierza swoje długoletnie i bogate doświadczenie samorządowe wykorzystać w pracy na rzecz miasta, w szczególności osiedla Serbinów.

Damian Szwagierczak, lat 44

Teresa Gołębiowska-Piś, lat 63

Artur Kiper, lat 28

338 głosów, KWW Dariusza Bożka Razem dla Tarnobrzega

(w miejsce Macieja Ziobro) 198 głosów, KWW Dariusza Bożka Razem dla Tarnobrzega

OKRĘG 2

Zastępca dyrektora Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej EURO-PARK WISŁOSAN. Był wiceprezesem zarządu ds. ekonomiczno-finansowych spółki Tarnobrzeskie Wodociągi. Jako radny chciałby wykorzystać swoje ekonomiczne doświadczenie pracując w Komisji Finansowo-Budżetowej, a także Techniczno-Inwestycyjnej. Zależy mu na kontynuowaniu rozpoczętej w poprzedniej kadencji dobrej współpracy z TSSE, po to, aby poprawić infrastrukturę przemysłową w strefie.

Pedagog. Absolwentka Akademii Pedagogicznej w Krakowie. Wieloletni dyrektor Szkoły Podstawowej nr 11 i Kolegium Nauczycielskiego. Prezes Akcji Katolickiej Diecezji Sandomierskiej. Organizator wypoczynku dla dzieci i młodzieży. Wiceprzewodnicząca Rady Miasta w latach 2014–2018. Jako radna swoje siły, doświadczenie i kompetencje pragnie wykorzystać do poprawy życia tarnobrzeskich rodzin.

Magister pedagogiki, specjalizacja: praca socjalna, menadżer zarządzania jakością. Dyrektor Domu Dziecka w Skopaniu. Jako radny chciałby, aby każda inicjatywa, którą podniosą mieszkańcy była w pierwszej kolejności przeanalizowana ze względu na możliwości a następnie dotarła do Prezydenta w celu jej realizacji. Jest przekonany, że potencjał jest w mieszkańcach i organizacjach pozarządowych.

Absolwentka Politechniki Krakowskiej, Wydział Mechaniczny. Zawodowo związana z tarnobrzeskim „Górnikiem” – nauczyciel przedmiotów zawodowych. Od 1991 roku do czasu przejścia na emeryturę wicedyrektor tej placówki. Jako radna chce wykorzystać swoje doświadczenie w obszarze tarnobrzeskiej oświaty. Pragnie aktywnie działać na rzecz osiedla Przywiśle i tarnobrzeskich seniorów.

130 głosów, KWW Wspólny Tarnobrzeg Absolwent AWF Warszawa. Trener/instruktor w Tarnobrzeskim Klubie Karate Kyokushin. Nauczyciel wspomagający w SP 10. Do Rady Miasta wchodzi z zamiarem wspierania stowarzyszeń sportowych oraz organizacji pożytku publicznego. Celem radnego jest promowanie aktywności wśród mieszkańców miasta. Chce stworzyć warunki do aktywności fizycznej dla dzieci, młodzieży i dorosłych poprzez dążenie do rozwoju sportowej infrastruktury w mieście.


L I S TO PA D 2018/ N R 11

str. 5

OKRĘG 3

Łukasz Nowak, lat 36

Anna Pekár, lat 49

710 głosów, Prawo i Sprawiedliwość

507 głosów, Prawo i Sprawiedliwość

Absolwent Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie, informatyk, ekonomista. Kierownik działu telewizji kablowej i Internetu w SM Siarkowiec. W kadencji 2014– 2018 członek Komisji Finansowo-Budżetowej oraz Komisji Techniczno– Inwestycyjnej RM. Jako radny zamierza wykorzystać potencjał strefy. Deklaruje walkę o drogę obwodową, strategiczne układy komunikacyjne S74 i S9.

Nauczyciel dyplomowany, przez 10 lat wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 9. Nauczyciel konsultant w Podkarpackim Centrum Edukacji Nauczycieli. W Radzie Miasta Tarnobrzega kadencji 2014–2018 była przewodniczącą Komisji Oświaty, Kultury i Sportu. Pragnie reprezentować interesy mieszkańców miasta. Z uwagą wsłuchiwać się w głosy, stojąc zawsze po stronie słabszych i potrzebujących.

Alfred Martyniak, lat 73 425 głosów, KWW Dla Zgody i Rozwoju Tarnobrzega Ekonomista. Przewodniczący Zarządu Osiedla „Wielopole”. Członek – zawodnik Stowarzyszenia Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej w Tarnobrzegu. W nadchodzącej kadencji, jako radny chce skupić się na podstawowych potrzebach miasta czyli inwestycjach w infrastrukturę miejską.

Cezary Mikrut, lat 55 346 głosów, KWW Dariusza Bożka Razem dla Tarnobrzega Lekarz, chirurg-onkolog. Członek Polskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej i Mensa Polska. Jako radny przede wszystkim zadba o rozwój infrastruktury wokół największej atrakcji Tarnobrzega, jakim jest Jezioro Tarnobrzeskie, które jest szansą dla miasta, aby zaistnieć jako centrum turystyczno-kulturalne, ośrodek sportów wodnych.

Monika Łagowska-Cebula, lat 29

Sławomir Partyka, lat 40

284 głosy, KWW Dariusza Bożka Razem dla Tarnobrzega Doktor Nauk Społecznych. Pracuje w jednej z międzynarodowych firm w Tarnobrzegu, gdzie na co dzień odpowiada za utrzymywanie współpracy z klientami zagranicznymi. Działania w Radzie Miasta zamierza ukierunkować na pozyskiwanie środków finansowych dla Tarnobrzega, rozwój przedsiębiorczości i perspektyw na rynku pracy.

(w miejsce Elżbiety Miernik-Krukurki) 172 głosy, KWW Wspólny Tarnobrzeg Zawodowo zajmuje się terapią pedagogiczną. Pozyskiwał dotacje unijne na działania dla dzieci i młodzieży. Radny w latach 2010–2018. Dostrzega potrzebę budowy placów zabaw i nowego Domu Dziennego Pobytu. Dłużej czynne świetlice, wsparcie rodziców samotnie wychowujących dzieci to jego cele.

OKRĘG 4

Waldemar Szwedo, lat 57

Andrzej Biernat, lat 53

Bogusław Potański, lat 55

Marian Zioło, lat 68

Waldemar Stępak, lat 44

641 głosów, KWW Wspólny Tarnobrzeg

463 głosy, KWW Dariusza Bożka Razem dla Tarnobrzega

412 głosów, KWW Dariusza Bożka Razem dla Tarnobrzega

381 głosów, Prawo i Sprawiedliwość

367 głosów, KWW Wspólny Tarnobrzeg

Absolwent Technikum Górniczego w Tarnobrzegu. Pracownik gazowni. Prezes Stowarzyszenia Mokrzyszów. Pasjonat historii i etnografii regionalnej, wydawca pisma „Husarz”. W 2017 r. uhonorowany nagrodą Michała Marczaka. W Radzie Miasta chce skoncentrować się na zatarciu dysproporcji między aglomeracją centralną miasta a osiedlami.

Absolwent Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Emerytowany policjant. Przewodniczący struktur PO w Tarnobrzegu. Przewodniczący Zarządu Osiedla Zakrzów. Były prezes KS Siarka Tarnobrzeg. Swoją pracę w Radzie Miasta Tarnobrzega chciałby poświęcić na wsparcie osiedli podmiejskich i dążenie do ich zrównoważonego rozwoju.

Przedsiębiorca. Członek Komisji Rewizyjnej i Komisji Oświaty, Kultury i Sportu w Radzie Miasta kadencji 2014–2018. Przewodniczący Rady Osiedla Wielowieś. Jako radny chce skupić się na bieżących sprawach i potrzebach mieszkańców. Pragnie dbać o interes całego miasta, a w szczególności Wielowsi.

Absolwent UMCS. Nauczyciel historii i edukacji dla bezpieczeństwa w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1. Wieloletni Przewodniczący Zarządu Osiedla Miechocin. Radny od 2002 r. W obecnej kadencji swoją działalność w RM zamierza skoncentrować na rozbudowie i modernizacji infrastruktury technicznej, w tym drogowej oraz budowaniu pozytywnego wizerunku i promocji miasta Tarnobrzega.

Absolwent Politechniki Warszawskiej. Nauczyciel w tarnobrzeskim „Górniku”. Przewodniczący Zarządu Osiedla Sobów. Prywatnie hodowca koni. Członek Komisji Techniczno– Inwestycyjnej w poprzedniej kadencji Rady Miasta. Jako radny chce pracować na rzecz rozwoju miasta, a w szczególności zabiegać o rozbudowę infrastruktury na osiedlach rolniczych.


L I S TO PA D 2018/ N R 11

str. 6

Chciała być „najmniejszą z najmniejszych” – Olga Lilien Starsi mieszkańcy Mokrzyszowa mają dobrze w pamięci niską, przygarbioną kobietę, która zmierzała do swych przyjaciół Kalinków na Górkę. Często ich odwiedzała, więc nikogo to nie dziwiło. Wpisała się nie tylko w tło tej powojennej wioski, ale i w historię okresu okupacji. Była wdzięczna za pomoc w czasie wojny i poświęciła resztę swego życia dzieciom.

O

lga Lilien urodziła się 24 grudnia 1903 roku we Lwowie, w rodzinie żydowskiej. Ojciec – Norbert Lilien był znanym lwowskim pediatrą, a z zamiłowania fotografem pejzaży. Matka Joanna z domu Braun zmarła dość wcześnie, osieracając dwie córki Olgę i młodszą Helenę. Ojciec ponownie się ożenił z wdową po swym bracie. Olga Lilien po ukończeniu gimnazjum im. Adama Mickiewicza we Lwowie poszła w ślady ojca, podejmując naukę na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie na wydziale medycznym. W 1927 roku uzyskała stopień doktora nauk medycznych. Praktykę lekarską odbywała przez rok w Stanach Zjednoczonych, w szpitalu Terre Haute, stan Indiana, następnie pół roku w Berlinie w Niemczech oraz rok w Paryżu we Francji, w klinice profesora Marfana. Po powrocie do Lwowa uczyła higieny w liceum, którego była abiturientką. Do wybuchu II wojny światowej udzielała się i pomagała w laboratorium bakteriologicznym u doktora Henryka Meisla w Państwowym Zakładzie Higieny we Lwowie. Po wybuchu wojny mieszkała we Lwowie. 17 września 1939 roku na tereny wschodnie wkroczyły wojska Sowieckie. Zaczęły się zsyłki i represje. Przybyli tu Rosjanie wystawiali ludności nowe dokumenty. Rodzinie Lilien chcieli przypisać hebrajskie nazwisko i narodowość. Jednak ojciec odmówił, przekonując urzędnika, aby zapisał, że oboje są Polakami. Zmienili nazwisko na Mazur. Olga zostaje z nakazu nowych władz przeniesiona do pracy w Łopatynie ok. 80 km od Lwowa, gdzie pracuje jako lekarz przez kilka miesięcy. Po wkroczeniu Niemców do Lwowa musi się ukrywać ze względu na swe pochodzenie. Rozpoczynają się represje: zamknięto wszystkie szkoły, Instytut Meisla został zlikwidowany, ponieważ doktor był Żydem. Wszyscy N A S Z Ą

G A Z E T Ę

Miejska Biblioteka Publiczna im. M. Marczaka w Tarnobrzegu (także we wszystkich filiach biblioteki) Biblioteka Pedagogiczna w Tarnobrzegu Mosir Tarnobrzeg Wrotkarnia DiscoRolka, Gazowa 1 Klub Fitneska Kopalnia Mocy, Wianek 12 Tarnobrzeski Dom Kultury Trattoria Chłopcy z Ferajny Czekoladowa Chatka, Sienkiewicza 61 KaFe Klimat, Piłsudskiego 2

Żydzi zostali skierowani do getta. Umiera ojciec Olgi, a w niedługim czasie w getcie umiera siostra Helena wraz z mężem. Olga Lilien straciła całą swoja rodzinę. Z najbliższych została jej tylko kuzynka Olga Stande. Została sama. W styczniu 1942 roku dowiedziała się, że jedna żydówka, która pracowała u Meisla, została zabrana przez gestapo i zabita. Chciała jak najszybciej opuścić Lwów. Z polecenia kuzynki Olgi Stande udała się do swojej znajomej z lat szkolnych Haliny Szymańskiej. Halina dała jej adres siostry Barbary, która mieszkała i pracowała jako instruktorka w tutejszej szkole rolniczej w Mokrzyszowie. Opuściła Lwów. Przez jakiś czas zamieszkała u swoich krewnych. Nie chcąc jednak ich narażać udała się w okolice Sandomierza, gdzie pracowała jako kucharka i pokojówka. Przez jakiś czas mieszkała u Barbary Szymańskiej w Mokrzyszowie. Za wstawiennictwem Barbary dostała pracę w szkole rolniczej w Mokrzyszowie. Do pracy przyjął ją dyrektor Połowicz. Zamieszkała w gospodarstwie. Gdy szkoła rolnicza zaczęła już działać, zaproponował jej pracę w kuchni. Przez jakiś czas była pomywaczką w internacie i w stołówce. Pracowała również sprzątając w szkole. Po pięciu miesiącach okres nauki zakończył się i Połowicz zaproponował jej pracę w gospodarstwie. Pomocne też były siostry zakonne z Mokrzyszowa, które ukrywały ją w gospodarstwie rolnym przez jakiś czas. Olga nawiązała przyjaźń z państwem Połowiczów. Połowiczowie wiedzieli, że jest z zawodu lekarzem. Znali znaną rodzinę lekarską sprzed wojny z Lwowa. Olga uczyła dzieci Połowiczów i sprawowała opiekę lekarską nad rodziną. Pracowała tu do końca wojny. W czasie wojny wspierała pomocą medyczną żołnierzy AK, a po jej zakończeniu działaczy WiN. Po wojnie dyr. Połowicz zorganizował szkołę rolniczą w Tarnobrzegu, w zamku dzikowskim. Lilien pracowała tam, jako nauczycielka anatomii. Lilien wspominała o trzech przypadkach z wojny, gdzie została poddana M O Ż N A

O D E B R A Ć :

Restauracja Małgośka, Wyspiańskiego 19 Roots Pizza, Wyspiańskiego 19 Piekarnie Skalski Sklepy Stokrotka Sklepy SEZAM Sklepy Społem Delikatesy Frac Sklep spożywczy, M. Martyniak, Wyspiańskiego 24A Sklep Ilona, ul. Dekutowskiego 12A Sklep spożywczy AZM, M. Dąbrowskiej 19 Sklep Groszek, Mickiewicza 87 (Miechocin) Sklep Groszek, Sienkiewicza 180D (Mokrzyszów)

kontroli. Raz przy przeprawie przez Wisłę, gdy wybierała się do Lwowa, mając ze sobą worek mąki. Sprawdzona nie została zatrzymana. Drugim razem w drodze z Tarnobrzega do Warszawy, gdzie jechała odwiedzić krewnych. Patrol niemiecki zatrzymał ją oświadczając, że jest żydówką. Została odprowadzona do komendanta, a komendant zabrał ją do getta. W drodze, w ciemnej ulicy kazał jej odejść. I nie podjął żadnych kroków w jej sprawie. Olga po raz trzeci była w niebezpieczeństwie podczas pokazowej egzekucji (od której później odstąpiono) we wsi Mokrzyszów, po zabiciu żandarma niemieckiego. Niemcy spędzili wszystkich mieszkańców, żeby strachem wymusić zeznania. Niemiec wówczas zauważył u Olgi semickie podobieństwo, pokazując na Olgę, powiedział ,,to jest żydówka”. Wtedy wszyscy mieszkańcy i sołtys gromady Mokrzyszów Jan Bila zaprzeczyli temu oskarżeniu. Olgi nikt nie zdradził. Wszyscy wiedzieli, że nie jest stąd i przypuszczali o jej pochodzeniu. Każdy z nich mógł sprzedać ją Niemcom. Wszyscy mieszkańcy jednak ją ochronili. Wśród mieszkańców występuje jeszcze jedna opowieść. Jeden z żandarmów Adam Wolman rozpoznał w Oldze żydówkę. Wolman należał do okrutnych żandarmów okresu okupacji. Przez podziemie skazany na karę śmierci. Pewnego razu szedł z Janem Bilą drogą prowadzącą na Białą Górę. Idąca do pracy w gospodarstwie Lilien musiała ustąpić drogi, widząc żandarma zeszła do przydrożnego rowu. Wolman określił po wyglądzie Olgę jako żydówkę. Sięgał po broń do kabury jednak sołtys Bila, odciągnął go od zamiaru zastrzelenia mówiąc: „przecież widzisz jak wygląda niedługo sama umrze, kule będziesz marnował”. Niemiec odpuścił. Po zakończeniu wojny dr Lilien zdecydowała się pozostać w Tarnobrzegu, gdzie wróciła do swojego zawodu lekarza pediatry. Pracowała w szpitalu, przychodni zdrowia. Była także lekarzem szkolnym w tarnobrzeskim liceum. Pracowita, tolerancyjna, o szerokich horyzontach myślowych, doskonaliła i poszerzała swoją wiedzę

G A Z E T A

B E Z P Ł A T N A

NIEZALEŻNY MIESIĘCZNIK SPOŁECZNO – KULTURALNY

Wydawca: IWOG sp. z o.o. 03-315 Warszawa, ul. Budowlana 7/2 REGON: 365259873; NIP: 5242807387

medyczną, wprowadzając innowacje medyczne takie jak ochronne szczepienia dzieci. Żyjąc w spartańskich warunkach niosła pomoc wszystkim. Jej mottem życiowym było nieść pomoc i miłość bliźniemu oraz „być najmniejszą z najmniejszych”. Wypełniała najlepiej jak umiała dogmat płynący z wiary, czyli umiłowanie bliźniego. Po wojnie upodobała sobie wieś Mokrzyszów. Stała się dla niej wspomnieniem z życia tym dobrym jak i tym złym. Polubiła tu przychodzić i odwiedzać znajomych. Przyjaźnią ogarnęła rodzinę Kalinków. Dziś nie wiemy w jaki sposób byli jej pomocni w czasie wojny. Znała się z Janiną i Genowefą z pracy w gospodarstwie rolnym. Później po wojnie Janina pracowała w przychodni, w której leczyła Lilien. Znajomość trwała do końca ich życia. Po zakończeniu działań wojennych wraz z doktorem Wołoszyńskim zorganizowała pierwszą opiekę pediatryczną w Tarnobrzegu przy ul. Mickiewicza. W 1953 roku powstał oddział pediatryczny w szpitalu tarnobrzeskim. Pierwszym lekarzem i ordynatorem została dr Olga Lilien, która nigdy nie odmawiała pomocy potrzebującym. Często furmankami, w nocy przemierzała drogi i ulice by nieść pomoc. W ostatnim etapie życia przebywała w Domu Opieki Społecznej na ul. Kurasia w Tarnobrzegu. Zmarła 19 sierpnia 1996 roku w wieku 92 lat, pochowana na cmentarzu w Tarnobrzegu. Dziś jedna z tarnobrzeskich ulic nosi imię dr Olgi Lilien. Skromna osoba dr Olgi Lilien, „judymowej lekarki” będzie zawsze szanowana przez społeczność Tarnobrzega i okolic. Wiele osób, a szczególnie chore dzieci leczyła bezinteresownie, z poświęceniem i nigdy nie odmawiała pomocy. Z oddaniem realizowała motto przysięgi lekarskiej, więc dla lekarzy szczególnie pediatrów staje się wzorem do naśladowania i przykładem, co w życiu jest najważniejsze. Ci którzy pamiętają dr Lilien, widzą ją jako osobę charyzmatyczną, działającą w trosce o dobro drugiego człowieka. Andrzej Biernat

redakcja@tarnobrzegtuzyjemy.pl Redakcja: Izabella Stachowicz-Pyka – redaktor naczelny Iwona Ćwik, Patryk Bąska Skład i łamanie: Izabella Dolińska Nakład: 5000 egz. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych reklam oraz ogłoszeń.


L I S TO PA D 2018/ N R 11

str. 7

„Najpierw się czyta komiksy, a potem książki (…)”

Grzegorz Rosiński

K

omiksy postrzegane są jako literatura o wielkiej i niezwykle komunikatywnej sile przekazu. W sferze literatury dziecięcej i młodzieżowej stanowią niemałe wyzwanie dla autorów. Obrazkowo-słowne historie najłatwiej trafiają bowiem do czytelnika, są nośnikami ważnych i mądrych treści. Ponadto stanowią zachętę estetyczną i intelektualną do dalszej przygody z kolejnymi lekturami. W bibliotekach niewątpliwie nadal królują na półkach ulubieńcy młodszego pokolenia. Kultowe tytuły i autorzy polskiego i europejskiego kanonu: „Tytus, Romek i A’tomek”, „Kajko i Kokosz”, „Przygody Jonki, Jonka i Kleksa”, „Lucky Luck”. Nie może również zabraknąć przygód wojownika Thorgala dla starszej młodzieży. Obecnie na rynku wydawniczym ukazuje się coraz więcej propozycji komiksowych dla dzieci i o dzieciach, ich perypetiach, świetnie narysowanych, zabawnych i mądrych. Są pełne ciepła i przemyślanych, trafnych przekazów edukacyjnych.

Takim właśnie przekazem posługuje się Tomasz Samojlik w swojej obrazkowej historyjce – zbiorze 18 króciutkich scenek z życia lasu i jego mieszkańców „To nie jest las dla starych wilków”. Przygody bohaterów, którym autor nadaje typowo ludzkie cechy są okazją do przekazania interesujących zagadnień z wiedzy przyrodniczej. W lesie odnajdziemy jenota detektywa, łasice Ninję, przygnębioną zimą wydrę, wiewiórkę o matematycznych zdolnościach. Wszystko to poza tym szalenie wciąga, bawi, pobudza do śmiechu i co najważniejsze uczy. Po kolejną propozycję komiksową sięgną zarówno dzieci jak i starsi czytelnicy biblioteki. To ciekawie zilustrowana opowieść sprzed lat, spisana znacznie wcześniej już przez braci Grimm, znana ze średniowiecznej legendy o pewnym niemieckim miasteczku i tragicznych wydarzeniach z 1284 roku. Dwójka pisarzy Jay Asher (znany z bestselerowej powieści „13 powo-

Podkarpackie e-biblioteki pedagogiczne

B

iblioteka Pedagogiczna w Tarnobrzegu wraz z pozostałymi bibliotekami pedagogicznymi Podkarpacia wprowadza innowacyjne w skali kraju usługi dla czytelników. Dzięki projektowi „Podkarpackie e-biblioteki pedagogiczne” realizowanemu w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2014-2020. Działanie 2.1 Podniesienie efektywności i dostępności e-usług, biblioteki pedagogiczne w: Rzeszowie, Krośnie, Przemyślu i Tarnobrzegu stworzyły sieć, poprzez którą czytelnicy mają możliwość korzystania z blisko 1 miliona zgromadzonych w tych bibliotekach dokumentów. Powstała platforma, która jest miejscem, gdzie można znaleźć informacje na temat wydarzeń we wszystkich bibliotekach. W portalu jest możliwość zapisywania się czytelników na newslettery poszczególnych bibliotek. Dzięki temu będzie on otrzymywał informacje na temat wydarzeń, konferencji, konkursów itp. z wybranych bibliotek. Połączone zostały też katalogi on-line, które pokazują zasoby wszystkich bibliotek, a także innych bibliotek wirtualnych jak IBUK libra, Polona czy Podkarpacka Biblioteka Cyfrowa. Czytelnik bez wychodzenia z domu może zapisać się do biblioteki przez zaufany profil ePUAP, po czym może zamawiać książki, które zostaną dostarczone mu pod wskazany adres. Czytelnicy mają wpływ na gromadzone zbiory, ponieważ mogą zgłaszać propozycje zakupów za pomocą formularza znajdującego się na stronie biblioteki. Po zrealizowaniu zakupu, zarówno osoba zgłaszająca jak i wszystkie

osoby, które wyraziły zainteresowanie daną pozycją dostaną informację zwrotną w postaci e-maila o zakupie książki. Z poziomu katalogu można dokonać płatności wynikających z zamawianych usług. Jeśli jest potrzeba skorzystania z fragmentu dokumentu, można zamówić kserokopię lub skan wybranego dokumentu. Kserokopia zostanie wysłana na podany adres, a skan można otrzymać na adres e-mailowy lub na prywatne konto w wirtualnej chmurze znajdującej się na serwerze biblioteki. Jeśli czytelnik potrzebuje osobiście skorzystać z komputera w bibliotece, może zarezerwować sobie wybrany komputer na określoną godzinę, aby być pewnym, że gdy przyjdzie, stanowisko będzie na niego czekało. Wszystkie usługi są dostępne przez aplikację, którą można pobrać z Google Play i zainstalować na smartfonie. Poprzez aplikację czytelnik ma wgląd do zasobów biblioteki oraz do swojego konta. Czytelnik otrzymuje przypomnienia o terminie zwrotu dokumentu, rozpoczęciu naliczania opłaty za nieterminowy zwrot, dostępności zarezerwowanego egzemplarza czy nierozliczonych należnościach. Aplikacja umożliwia także bezpośredni kontakt z bibliotekarzami przez czat internetowy. Realizacja e-usług wymogła zakup odpowiedniego sprzętu - nowoczesnych skanerów i komputerów. E-usługi są doskonałą alternatywą dla osób uczących się poza miejscem zamieszkania oraz osób mających trudności z dotarciem do biblioteki osobiście. Warunkiem korzystania jest zapisanie się do jednej ze znajdujących się w sieci bibliotek. Anna Żarów

dów”) oraz Jessica Freeburg (autorka paranormalnych powieści) do spółki ze znakomitym rysownikiem Jeffem Stokely’em stworzyli historię, która ożyła na nowo w „Szczurołapie”. Bohaterką komiksu jest nastoletnia Magdalena, którą ze względu na jej ułomność (nie słyszy) wszyscy mieszkańcy omijają i traktują jak popychadło. Dziewczyna ma dar wymyślania różnych historii i marzy o tym, że kiedyś przeżyje miłość jak z bajki. I kiedy w miasteczku Hameln, spotyka nieznajomego przybysza, oczarowana zakochuje się w nim. I wtedy odkrywa jego mroczny, okrutny świat. Za przyczyną ich znajomości dowiadujemy się jakie było zakończenie tej niesamowitej historii jaka wydarzyła się ponad 700 lat temu w małym miasteczku Hameln. Trudne problemy i przykre emocje dopełnione doskonałymi ilustracjami świetnie oddają klimat tamtej epoki i czynią ze „Szczurołapa” pozycję, po którą z przyjemnością sięgną czytelnicy w różnym wieku. Jakiś czas temu Wydawnictwo FoxGames do swoich nowości dodało niespotykaną jak dotąd pozycję wydawniczą w Polsce – komiksy paragrafowe. To nowość na

rynku wydawniczym, którą z przyjemnością wezmą do ręki nie tylko zagorzali miłośnicy komiksów. Oddział dla dzieci i młodzieży ma do zaproponowania 13 różnych tytułów tej wciągającej i emocjonującej gry literackiej. Rozpoczynając czytanie wybieramy postać, stajemy się tym samym bohaterem komiksu i to my – czytelnicy decydujemy jak potoczą się jej losy, tworzymy tym samym swoją własną historię, dokonując wyborów, przeskakując pomiędzy stronami, wybierając bardziej lub mniej logiczne rozwiązania. To niesamowicie wciągająca rozrywka – zdobywamy nowe umiejętności, rekwizyty, tracimy punkty, rozwiązujemy zagadki, stajemy do walki, wszystko po to, by dotrwać do końca „rozgrywki” i dowiedzieć się jakie niespodzianki czekają nas na zakończenie opowieści. Niekoniecznie musisz być londyńskim detektywem jak w komiksie „Cztery śledztwa Sherlocka Holmesa”, możesz stanąć do „walki w świecie walecznych rycerzy, strasznych wilkołaków, wampirów albo zostać piratem lub łowczynią nagród. Wspaniała przygoda, zwroty akcji, dreszczyk emocji i trzymająca w napięciu historia to wspaniała uczta literacka. 


L I S TO PA D 2018/ N R 11

str. 8 A

R

T

Y

K

U

Ł

S

P

O

N

S

O

R

O

W

A

N

Y

Zacznij inwestować Ubezpieczenie ochronno-inwestycyjne to ubezpieczenie, które łączy w sobie ochronę Twojego życia i zdrowia z możliwością gromadzenia kapitału.

P

omoże zabezpieczyć Ciebie i Twoich bliskich przed finansowymi skutkami nieprzewidzianych zdarzeń, jak na przykład ciężka choroba czy wypadek. Pozwoli ci również systematycznie inwestować z myślą o realizacji Twoich marzeń, poprawieniu standardu życia na emeryturze czy starcie Twojego dziecka w dorosłość. Ubezpieczenie ochronne z możliwością inwestowania pieniędzy w ubezpieczeniowe fundusze kapitałowe (UFK) Wybierając go miej na uwadze Twoje cele w dłuższym, minimum dziesięcioletnim horyzoncie czasowym. Pamiętaj, że określony horyzont inwestycyjny produktu wiąże się z pewnymi zasadami: – ubezpieczenie nie działa jak konto oszczędnościowe czy lokata i wymaga regularnych wpłat; – jeśli będziesz chciał wypłacić pieniądze wcześniej niż przed upływem rekomendowanego czasu trwania inwestycji,

musisz liczyć się z utratą części środków z tytułu opłat. W ramach ubezpieczenia otrzymujesz dostęp do wyselekcjonowanej oferty ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych (UFK). Masz możliwość samodzielnego wyboru funduszy spośród pełnego lub podstawowego zakresu UFK. Zakres podstawowy obejmuje wyłącznie portfele modelowe i polecany jest zwłaszcza osobom, które nie mają doświadczenia w inwestowaniu, podczas gdy w zakresie pełnym znajduje się cała paleta funduszy oferowanych w ramach produktu. To także dodatkowe pieniądze w postaci premii refundacyjnej zwiększającej wartość rachunku podstawowego. Wysokość premii jest niezależna od wyniku ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych. Pieniądze te będą mogły podwyższyć wartość Twojej inwestycji. Dzięki dostępowi do konta on-line: – na bieżąco zarządzasz środkami wpłacanymi na koncie i za jego pośrednicA

R

T

Y

K

U

Ł

S

P

twem składasz dyspozycje alokacji i konwersji, – śledzisz historie wykonywanych operacji i złożonych zleceń, – masz podgląd do informacji o sumie ubezpieczenia, wysokości składki i częstotliwości opłacania składek, – monitorujesz sumę wpłacanych składek, zmieniasz lub ustanawiasz nowych uposażonych.

O

N

S

O

R

O

W

A

N

Zapraszam do kontaktu: Magdalena Iskra-Kaźmierska Portfel Biuro Ubezpieczeń ul. Wyspiańskiego 19 (obok restauracji „Małgośka”) tel. 604-591-114

Y

Witamina C i jej wpływ na nasz organizm Część I

Witamina C a uroda. 75% naszej skóry stanowi kolagen, dlatego jest ona organem najbardziej wrażliwym na niedobory witaminy C. Wysokie stężenie witaminy C z jednej strony przyczynia się do powstawania włókien elastycznych, a z drugiej chroni przed powstawaniem wolnych rodników tlenowych. Wysokie spożycie witaminy C przez kobiety w średnim wieku chroni przed zmarszczkami i suchością skóry, które są przyczyną gorszego samopoczucia. Natomiast spożycie tłuszczów nasyconych i węglowodanów (cukru) pozbawionych witaminy C zwiększa ryzyko wystąpienia zmarszczek. Wysoki poziom witaminy C w ciąży chroni także przed występowaniem rozstępów po porodzie. Oczywiście trudno tu pominąć wpływ niedoboru witaminy C na choroby przyzębia, szkorbut. Schorzenia te występują także często u osób poddanych operacjom bariatrycznym.

Witamina C a metabolizm żelaza. Witamina C jest odpowiedzialna nie tylko za zwiększone wchłanianie żelaza w naszym organizmie. Kwas askorbinowy (witamina C) stymuluje produkcję ferrytyny, jest to białko odpowiedzialne za transport żelaza w naszym organizmie, które chroni przed rozpadem. Zapobiega także wydostawaniu się żelaza z komórek. Witamina C działając na wszystkich etapach transportu w naszym organizmie, zaspokaja całe zapotrzebowanie na żelazo. Witamina C a układ odpornościowy. Nasz organizm jest nastawiony na oszczędne gospodarowanie dostępnymi zasobami. Dlatego też dopiero w momencie ataku, czyli choroby mnoży liczbę limfocytów naszych obrońców stosownie do rodzaju zagrożenia. Witamina C ma tu ogromne znaczenie poprawiając funkcjonowanie układu odpornościowego poprzez zwiększenie poliferacji (namnażania się) białych ciałek krwi i blokowanie drogi ich

apoptozy, czyli przedwczesnej śmierci. Witamina C przyczynia się do produkcji interferonu – podstawowego narzędzia do walki z wirusami, zwiększa aktywność białych ciałek krwi. Witamina C wpływa na migrację oraz aktywność granulocytów, makrofagów i monocytów. Poziom witaminy C ulega obniżeniu podczas infekcji i stresu. Przyjmowanie witaminy C w dawce 1000 mg i cynku 30 mg zmniejsza objawy i skraca czas trwania infekcji dróg oddechowych podczas przeziębienia. W badaniach wykazano, że suplementacja witaminą C w dawce 200 mg/dobę zredukowała o 40% częstotliwość przeziębień w populacji narażonej na stres psychiczny i zimno. Ponadto podaż witaminy C doprowadziła do skrócenia czasu trwania choroby u dzieci o 14%, a u dorosłych o 8%. Spożywanie przez kobiety ciężarne owoców i warzyw bogatych w witaminę C zmniejsza ryzyko infekcji górnych dróg oddechowych. Oczywiście wpływ na prawidłowe funkcjonowanie naszego układu odpornościowego mają także inne czynniki jak właściwy skład flory bakteryjnej, witamina D3, selen i inne. Witamina C wpływa także na poziom CRP (białko C-reaktywne) – marker stanu zapalnego i obniża go do wartości prawidłowych. U mężczyzn na każde 100g wzrostu spożycia warzyw i owoców, aż o 30% spadało ryzyko wzrostu CRP na wyższy poziom. Witamina C a tarczyca. Suplementacja w ita miną C poprawia parametry funkcji tarczycy u osób

z niedoczynnością tarczycy i zapaleniem błony śluzowej żołądka. Jeżeli nie wiesz jak naturalnie i zdrowo zadbać o swoją odporność, zapraszam do kontaktu. Dietoterapeuta Daniel Chabzda Kontakt pod nr tel. 513 092 316 lub email: tpz.dietetyk@gmail.com R

E

K

L

A

M

A


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.