Katowicka nr 4

Page 1

E g z e m pl a r z b e z p ł at n y i s sn 2 3 5 3 - 8 3 2 5

KATOWICKA k u l t u r a

|

m i a s t o

l istopad

|

z a k u p y

2014

NOC

ZAKUPÓW 15 listopada Zrób zakupy za 500 zł i kup w infopunkcie kartę podarunkową o wartości min. 100 zł, a otrzymasz na niej od nas kolejne 100 zł!

upadły zasady, których należało bezwzględnie przestrzegać, by pozostawać stylowym. Zobacz nasze propozycje modowe oraz makijażowe i zainspiruj się! (s. 4)

– to proste zdanie zawarte w jednej z książek

3–14 listopada

Johna Greena najlepiej chyba opisuje świadome

Specjalne oferty od poniedziałku do piątku w godzinach 18:00–21:00.

i miasta na nas. Pisze Paweł Wyszomirski.

lub nieświadome oddziaływanie nas na miasto (s. 20)

adres:

kontakt:

godziny otwarcia:

Galeria Katowicka ul. 3 Maja 30 40-097 Katowice

galeriakatowicka.eu facebook.com/galeriakatowicka.eu kontakt@galeriakatowicka.eu tel.: 32 41 41 290

galeria katowicka pon.–sob.: 9:00–21:00 niedz.: 10:00–20:00

stokrotka pon.–sob.: 7:30–22:00 niedz.: 9:00–21:00 multikino kino otwierane jest pół godziny przed pierwszym seansem.

Y ON OURS

H ku od

wś r

ba! Wraz z rozwojem przemysłu odzieżowego

Ludzie tworzą miejsca, a miejsce tworzy ludzi

K

Nie to modne, co modne, ale co się komu podo-

HAPPY HOURS

Kocham moje miasto!

HAP UP PY

Trendy jesień/zima ‛14


(Kato) spiritus movens Czy miasto może być inspiracją? Do pracy, działania, nauki, tworzenia? Czy możemy czerpać pomysły, patrząc na miejską tkankę, żyjąc w niej na co dzień, mając ją niemal za pewnik? Czy coś, co jest dla nas zwykłe, może stać się podstawą refleksji? Takie pytania stawialiśmy sobie, opracowując ten numer. I postanowiliśmy, drodzy Czytelnicy, odczarować dla Was Katowice, pokazać Wam je z fascynującego punktu widzenia, spojrzeć na nie pod innym kątem. Wracamy więc nieco do korzeni, podnosząc wysoko głowy podczas spaceru po Katowicach, i rozmyślamy o modernie, silnie obecnej w mieście. Na szlaku miejskiej architektury wiele jest do zobaczenia – jednak chcielibyśmy, by lektura naszego magazynu była początkiem lub pogłębieniem Waszej wiedzy na ten temat. Byście dostrzegli piękno podczas codziennej bieganiny. A więc najpierw nos w „Katowicką” – a potem głowa w górę! Inspiracja to także spotkania, imprezy, festiwale, koncerty, warsztaty – zachęcamy do wyjścia z domu (mimo niepogody!) i odwiedzenia nowych miejsc, poznania ciekawych ludzi, doświadczenia niezwykłych rzeczy. Zajrzyjcie na s. 16–17 – przygotowaliśmy garść wydarzeń kulturalnych. Katowice tętnią życiem! Poczytajcie Niezłą Sztukę – twórczynie Qdizajn opowiadają o sztuce, którą tworzą, Paweł Wyszomirski odkrywa, jak to jest być Katowiczaninem, a Filharmonia Śląska zachęca do zapoznania się z twórczością Henryka Mikołaja Góreckiego. A na deser nasze modowe inspiracje i specjalnie dla Czytelników „Katowickiej” przygotowana oferta Happy Hours! Znajdziecie ją na stronach wewnątrz magazynu (9–12) – kupony możecie wyrwać i wziąć ze sobą do Galerii, a tam, podążając za wskazówkami naszych stylistów, uzupełnić swoje szafy. Jesień zadomowiła się na dobre. Ciepły sweter, stylowy szal czy płaszcz na pewno ułatwią przetrwanie niskich temperatur. Też zgłodnieliście od nadmiaru wrażeń? Chyba czas na rozgrzewający barszcz i kartofelki marcepanowe na deser… Oczywiście według naszego przepisu! Inspirującej lektury! Witomil Piszcz, Dyrektor Galerii Katowickiej

SPIS TREŚCI

K’A KT UA L N OŚ CI

3. P r z eglą d wyd a r z eń w Ga ler ii Ka towic k iej

TO S I Ę N OS I

4.

TO JES T P I Ę KN E!

6. Lovely ma ke-up TO JE ST P YS ZN E!

7.

Ś lą s k i e m a sz kety

9–12 Happy Hours! R Y T M MI A S TA

13. J a k t r e n i n g, t o t ylko z na j lepsz ymi 14. N a s z la k u k a t o w ick i ej mod er ny 16. M i e j o ko n a k u lt u r ę ! Czekamy N I E Z Ł A S Z T UK A

18.

19.

F i lh a r m o n icy p r o p o n u j ą m u z ykę n a j wyb it n i e j s z e go

D i z a j n p o ś lo n s k u

F E L I E TO N

20.

Ca sua l c hic

na Wasze listy!

Chcielibyśmy poznać naszych Czytelników i ich opinie na temat magazynu „Katowicka”. Napiszcie do nas także o swoich POSTANOWIENIACH NA ROK 2015 – najciekawsze listy opublikujemy w noworocznym wydaniu i nagrodzimy! Na Wasze e-maile czekamy pod adresem:

redakcja@galeriakatowicka.eu

I N Kato

W Y DAWC A : G A L E R IA KAT OW IC KA U L . 3 M AJA 3 0 , 4 0 - 0 9 7 KAT OW IC E KO N TA K T @ G A L E R IA KAT OW IC KA . E U, TEL. 32 41 41 290 KO OR DY NAC JA P ROJ E K T U : L E NA P O L O K R E DA K TOR P ROWA D Z ĄC A : PAU L I NA L I SI E C KA KON TA K T Z R E DA KC JĄ : R E DA KC JA @ G A L E R IA KAT OW IC KA . E U, TEL. +48 882 015 804

P ROJ E K T I SK Ł A D : A N NA C Y W I Ń SKA , AG N I E S Z KA N OW IC KA , A L IC JA M U SIA Ł KOR E K TA J Ę Z Y KOWA : BA R BA R A KO ST R Z EWSKA Z DJ Ę C I E NA OK Ł A D C E : I L I K E P HO T O G R OU P Z DJ Ę C IA W M AG A Z Y N I E : SH U T T E R ST O C K . C OM , F O T O L IA . C OM , M AT E R IA ŁY P R OM O C Y J N E R E A L I Z AC JA : SK I VA K C U ST OM P U B L I SH I N G U L . G ŁU C HOWSKA 1 , 6 0 - 1 0 1 P O Z NA Ń W W W. SK I VA K . P L , B I U R O @ SK I VA K . P L , T E L . 6 1 6 2 5 6 1 1 5

REDAKCJA NIE ZWRACA MATERIAŁÓW NIEZAMÓWIONYCH. Z DJ Ę C IA PRODUKTÓW MO GĄ SIĘ RÓŻNIĆ OD RZECZYWISTEGO WYGLĄDU. O F E RTA Z AWA RTA W M AG A Z Y N I E J E ST WA Ż NA D O W YC Z E R PA N IA Z A PA S ÓW LU B D O O DWO Ł A N IA .


K’AKTUALNOŚCI

Przegląd wydarzeń w Galerii Katowickiej tości minimum 100 zł, a my doładujemy ją dla Ciebie na kolejne 100 zł! Pamiętaj, czas jest ograniczony. Karty przedpłacone VISA będziesz mógł wykorzystać w Galerii Katowickiej. Zrób zakupy i ciesz się prezentem od nas! ■

noc zakupów

Nowa bluzka, upatrzone buty na wysokim obcasie, ta modna torebka czy koszula na wyjątkową okazję – jeśli myślisz o zakupach, dobrze trafiłaś! Specjalnie dla Ciebie przygotowaliśmy ofertę nocnych zakupów – 15 listopada znajdziesz w Galerii Katowickiej to, czego szukasz, w mocno obniżonych cenach! Ponad 200 sklepów przygotowało dla Ciebie tysiące produktów w nowej ofercie. Przyjdź do nas, a w godzinach 18:00–23:00 będziesz mógł skorzystać z wyjątkowych rabatów, przygotowanych specjalnie na tę okazję. Wydłużamy godziny otwarcia sklepów, byś miał czas znaleźć to, czego potrzebujesz. Nie spiesz się – Noc Zakupów to noc atrakcji i przyjemności! Pamiętaj – oferta jest ograniczona! Nie znajdziesz jej nigdzie indziej! ■

Rozdajemy karty podarunkowe!

Przyjdź do nas 15 listopada i podczas Nocy Zakupów zrób zakupy w godzinach 18:00–23:00, a będziesz miał szansę zgarnąć 100 zł na karcie prezentowej! Co zrobić, by dostać taki prezent? Zrób zakupy za 500 zł i kup w infopunkcie kartę podarunkową o war-

Happy Hours – kupony w środku!

Specjalna oferta zakupowa Happy Hours! Rób zakupy między 3 a 14 listopada od poniedziałku do piątku w godzinach 18:00–21:00 i wykorzystuj kupony rabatowe! Na stronach 9–12 w tym wydaniu „Katowickiej” znajdziesz zniżki, z których możesz skorzystać w Galerii Katowickiej. ■

Nowa Pracownia Kreatywna już otwarta

Nowy coworking room już dostępny w Galerii Katowickiej. Po roku funkcjonowania ponownie otworzyliśmy dla Was tę przestrzeń – została odświeżona, doświetlona i wyposażona w nowoczesny projektor multimedialny. Jest to komfortowe, ogólnodostępne miejsce do pracy w ścisłym centrum miasta oraz jedyny taki punkt na handlowej i usługowej mapie regionu. Teraz jest przestrzenią dla każdego, kto pragnie spotkać się w małej grupie lub większym zespole, porozmawiać, popracować; dla każdego, kto potrzebuje spokojnego miejsca do pracy, skupienia się lub twórczej „burzy mózgów” czy spotkania roboczego. Wstęp i korzystanie z Pracowni Kreatywnej są całkowicie bezpłatne.

Wkrótce Pracownię będzie można wynająć na zasadach komercyjnych – zapraszamy firmy i instytucje zainteresowane przeprowadzaniem szkoleń, warsztatów, spotkań firmowych i wielu innych wydarzeń. ■

Umysł Przyłapany!

Wystawa „Umysł Przyłapany!” to nowa, przygotowana przez Centrum Nauki Kopernik interaktywna ekspozycja, która pozwala przekonać się, jak niezwykły jest nasz umysł. Zapraszamy do udziału i młodsze, i starsze dzieci! Impreza odbędzie się w dniach 15–16 listopada 2014 roku. Wystawa zastawia pułapki na umysł. Pozwala nakryć go na sprytnych sztuczkach i podstępach. Pomaga uczestnikom odpowiedzieć na liczne pytania z zakresu postrzegania świata. Czy rzeczywistość jest na pewno taka, jaką ją widzimy? Czy słuchać da się tylko uchem, a na ostrych gwoździach nie można siadać? Eksponaty stworzone zostały przez specjalistów z Centrum Nauki Kopernik; są interaktywne – wszystkiego trzeba spróbować samodzielnie: dotknąć, sprawdzić, przetestować. Niejeden wynik eksperymentu może wprawić w zdumienie! W ramach wystawy będzie można wziąć udział w eksperymentach takich jak: Wyginaj śmiało ciało (zadaniem dwóch osób będzie utrzymanie się na równoważni), Nie wierz własnym oczom (budowanie z klocków w specjalnych okularach, które przestawiają widzenie prawej i lewej strony), Między zmysłami (przetestuj swój łokieć i przekonaj się, że może być sprawnym przedłużeniem twojego ucha!) czy I ty możesz zostać fakirem (siadanie na krześle z gęsto wbitymi gwoździami). Ale to nie wszystko – wystawa to 15 interaktywnych eksponatów oraz specjalne pokazy na scenie! Zapraszamy! ■

3


TO SIĘ NOSI

Koszulka basic — podstawa stylizacji

CASUAL CHIC PRET T Y ONE

ZARA

Asymetryczny wzór — urozmaicenie prostej bluzki Dyskretna, kobieca bransoletka

S T R A D I VA R I U S

ZARA

A N IA K RU K

PA N D O R A

Postaw na jeden , wyraźny kolor outfitu

F O T. P E P E Y E A N S P R E S S

ZARA

WOJA S

ZARA

ZARA

ZARA

Kratka — najmodniejsza w sezonie!

Buty z frędzlami — nasz hit!

WOJA S

G E R RY W E B E R PRET T Y ONE

A N IA K RU K G I N O R O S SI

Elegancka biżuteria dodaje szyku

AUTOR: MONIKA MARKIEWICZ Coco Chanel twierdziła, że moda, w której nie można wyjść na ulicę, nie jest modą. Wobec takiego założenia trendy na jesień i zimę 2014 to moda przez duże M. Na szczęście, od czasów Chanel moda się zutylitaryzowała, czego sama projektantka była prekursorką. Choć moda zatacza koło i nie jest to wyświechtany slogan, ponieważ co parę lat powracają dobrze znane klasyki, które nabierają świeżości dzięki drobnym krawieckim modyfikacjom, warto przyjrzeć się tegorocznym propozycjom projektantów na jesień / zimę 2014. Co roku kolejny kolor zostaje okrzyknięty „nową czernią” – teraz przyszedł czas na szarość. To doskonałe tło do wyrazistych detali i barwa, która harmonijnie współgra zarówno z czernią, jak i delikatnymi pastelami. Tradycyjne kolory jesieni – oberżyna i butelkowa zieleń nabierają w towarzystwie szarości głębi.

4

Do tej pory falbany pojawiały się na wybiegach podczas prezentacji wiosenno-letnich kolekcji. Nadszedł czas, by ten wyjątkowo dziewczęcy i zwiewny element garderoby zaaranżować w nowy sposób. Żakardowe czy skórzane spódnice nabierają lekkości, a niepoważnie traktowane dotąd falbanki, skontrastowane z ciężkimi, szlachetnymi materiałami – elegancji i dostojeństwa. Złoto, srebro, połyskujące materiały i najmodniejszy w tym roku mieniący się metalicznie „kolor benzyny” opanowują nie tylko parkiety, alei chodniki. Idealnym dodatkiem do jesiennej garderoby będzie biżuteria – oprócz metali szlachetnych i najlepszych przyjaciół kobiety – brylantów, warto postawić na nieco bardziej awangardowe i – na szczęście – tańsze dodatki, którymi możemy ożywić każdy strój.


TO SIĘ NOSI

Nakrycie głowy jako element stylizacji i ochrona przed jesienną słotą

Nadaje się do t-shirtu i koszuli

Płaszcz w wydaniu casual

B IG S TA R

ZARA

M A S SI M O DUT TI

ZARA

F O T. WOJA S P R E S S

ZARA

Stylowy dodatek

WOJA S

Elegancki zegarek — absolutny must have

M A S SI M O DU T T I

ZARA M A S SI M O DU T T I

Swobodna marynarka SWISS

Spodnie garniturowe — zestawiaj także z koszulą i swetrem

PULL&BEAR

PULL&BEAR

Jeans to podstawa wielu stylizacji

Mimo ogromnego wyboru odzieży, panowie są nieco bardziej zachowawczy – cenią sobie jakość i doskonałe materiały. Tweed, wełna i drobna kratka w połączeniu z wykwintnym krojem, czyli kwintesencja brytyjskiego stylu, święci tryumfy jesień za jesienią. Wbrew pozorom trendy w garniturowym biznesie zmieniają się równie szybko, jak np. preferowany kształt obcasa w damskich czółenkach. Popularnością nadal cieszą się mocno dopasowane garnitury – granatowe, błękitne i w odcieniach szarości, ale w kolejce po uznanie czekają też dawno zapomniane dwurzędowe marynarki. Wbrew lansowanym modom na wisiorki, bransolety i kolczyki utarło się, że istotą męskiej biżuterii jest zegarek, spinki do mankietów i ewentualnie obrączka. Spinek używa się dzisiaj głównie

WOJA S

do bardzo eleganckich stylizacji, ślub wiąże się z ogromną odpowiedzialnością, a zegarek… Zawsze jest dobry czas na nowy zegarek! Działa tu podobna zasada, jak podczas kupowania torebek – tych nigdy za wiele, przecież inny zegarek pasuje do garnituru, inny do tak modnego dresu, kolejny ma mierzyć puls, a jeszcze inny podkreślać dobry gust i styl noszącego. Jesienną stylizację modnego mężczyzny wieńczą wysmakowane dodatki – dobrej jakości pasek, pojemna torba i coraz popularniejsze nakrycia głowy. Kapelusz, którego nie powstydziłby się sam Humphrey Bogart, doda szyku i elegancji każdemu. A obszerny szal, rękawiczki dobrane stylistycznie do płaszcza i nieodzowny na jesienną pluchę parasol pozwolą komfortowo i w dobrym stylu przeczekać do wiosny. ■

5


TO JEST PIĘKNE! G O L D E N R O SE

Dariusz Kotarski

Swoje umiejętności doskonalił pod okiem samego Toma Pecheux – kreatora makijaży i ulubieńca projektantów mody. W Paryżu i Nowym Jorku wielokrotnie brał udział w prowadzonych przez Pecheux szkoleniach w zakresie makijażu do sesji zdjęciowych i pokazów mody. Wiosną 2012 roku został oficjalnie przyjęty do Global Make-up Artist Team – międzynarodowego zespołu 15 makijażystów, który pracuje podczas eventów i pokazów największych domów mody. Jest jednym z najlepszych makijażystów Estēe Lauder na świecie i jedynym Polakiem w tym gronie.

DOUGLAS G O L D E N R O SE

LOVELY

DOUGLAS

O R G A N IC

MAKE-UP

Perfekcyjny makijaż to niełatwa sztuka – jednak z niewielką pomocą i kilkoma poradami poradzisz sobie z nim bez trudu. Podążaj za wskazówkami, by uzyskać idealny efekt. W tajniki dobrego make-upu wprowadza Dariusz Kotarski, główny makijażysta marki Estēe Lauder.

DOUGLAS

DOUGLAS

1

Nakładaj podkład na twarz partiami. To zapewni precyzyjną aplikację produktu i naturalne krycie. Kiedy skończysz wypełniać jeden obszar, przejdź do następnego.

2 3

4

E S T Ē E L AU D E R

Nałóż róż na policzki, a następnie lekko dociśnij do nich chusteczkę spryskaną wodą. Twoja cera zyska delikatny, satynowy połysk. Aby kolor pomadki rozkładał się równomiernie i był jak najdłużej na twoich ustach, przed aplikacją użyj odrobiny korektora. Nanieś na rzęsy odżywkę, by stworzyć idealną bazę do łatwiejszej aplikacji mascary, a następnie od razu nałóż tusz do rzęs (nie czekaj, aż odżywka wyschnie). ■

DOUGLAS E S T Ē E L AU D E R

E S T Ē E L AU D E R

E S T Ē E L AU D E R

E S T Ē E L AU D E R

RADA

ODKRYJ BOGACTWO PALETY Z CIENIAMI DO POWIEK I STWÓRZ MAKIJAŻ, KTÓREGO INNI BĘDĄ CI ZAZDROŚCIĆ. W ZALEŻNOŚCI OD TEGO, JAK INTENSYWNY EFEKT CHCESZ UZYSKAĆ, ROZPOCZNIJ OD NAJJAŚNIEJSZEGO ODCIENIA, STOPNIOWO ZWIĘKSZAJĄC INTENSYWNOŚĆ KOLORU. UŻYWAJ MAKSYMALNIE 3 ODCIENI, A WYBIERAJĄC JE, PODĄŻAJ ZGODNIE Z RUCHEM WSKAZÓWEK ZEGARA.

E S T Ē E L AU D E R

DOUGLAS

6

DOUGLAS


TO JEST PYSZNE! Cukinia: cukinię pokroić w cienkie plastry lub wstążki, skropić oliwą, podsmażyć z ziołami prowansalskimi.

KLUSKI ŚLĄSKIE Z MIĘSEM I CUKINIĄ Potrzebujemy: 1 kg ugotowanych ziemniaków, 250 dag mąki ziemniaczanej, 1 żółtko, 250 g ugotowanego mięsa, np. rosołowego, 2 duże cebule, 2 cukinie, przyprawy do smaku: sól, pieprz, zioła prowansalskie, olej do smażenia

Wskazówka Kluski śląskie nie są zbyt smaczne odsmażane lub odgrzewane, dlatego jeśli chcemy przygotować ich więcej, np. na dwa obiady, lepiej odstawić surowe do lodówki lub zamrozić, aby potem ugotować i zjeść świeże.

Jak to zrobić? Kluski śląskie: zmielić drobno mięso. Podsmażoną na oliwie, pokrojoną w drobną kostkę cebulę dodać do mięsa (połowę odłożyć), doprawić do smaku. Ziemniaki zmielić, przełożyć do miski. Dodać mąkę i żółtko, a następnie zagnieść ciasto. Gdy nabierze jednolitej konsystencji, uformować wałek i pokroić go na równe kawałki. W tym czasie w dużym garnku zagotować osoloną wodę. Z pokrojonych kawałków ciasta formować kulki, a następnie lekko je spłaszczyć, by móc nakładać łyżeczką farsz mięsny. Zlepić brzegi i po zrobieniu kulki wrzucić do wrzątku. Gotować do chwili wypłynięcia na powierzchnię, następnie odcedzić. Podawać polane smażoną cebulką.

T E S C OM A

CIEKAWOSTKA Na Śląsku nie robiono pierogów, dlatego też kluski należały do ulubionych dań mącznych. Nadziewano je także sezonowymi owocami oraz grzybami.

ŚLĄSKIE

T E S C OM A

MASZKETY

Kuchnia śląska ma długą tradycję i szereg specyficznych dań, nigdzie indziej niespotykanych. Ma też przeciwników i zwolenników – niełatwo tu o złoty środek, gdyż podniebienie ma swoją rację. Trudno jednak nie zgodzić się z poglądem, że kuchnia ta wniosła do naszej kultury bardzo dużo. Postanowiliśmy więc nieco przybliżyć kulinarne aspekty południowej części Polski.

T E S C OM A

T E S C OM A

BARSZCZ ŚLĄSKI Potrzebujemy: 4 średnie buraki, 2 jabłka, 2 łyżki tartego chrzanu, ½ szklanki śmietany, 1 łyżka mąki, 2 litry wody, przyprawy do smaku: sól, pieprz, cukier, majeranek, sok z cytryny Jak to zrobić? Ugotować ziemniaki, pokrojone w dużą kostkę. Oczyszczone i umyte buraki zalać wrzącą wodą i ugotować do miękkości. Następnie odcedzić i ostudzone zetrzeć na tarce o dużych otworach. Zalać wrzącą wodą, zakwasić i pogotować przez chwilę. Jabłka umyć, obrać, przekroić i wydrążyć gniazda, a następnie zetrzeć na tarce. Barszcz przecedzić, połączyć z jabłkami. Wymieszać mąkę, śmietanę i przyprawy, a następnie dodać do zupy. Pogotować i doprawić do smaku. Podawać z ziemniakami z wody, posypać obficie majerankiem. Jeśli gotujemy barszcz z młodych buraków, można pokroić liście i posypać nimi talerz z zupą.

T E S C OM A

S T O K R O T KA

T E S C OM A

ST O K R O T KA S T O K R O T KA

7


To JEST PYSZNE!

PROSTE KARTOFELKI MARCEPANOWE

CIEKAWOSTKA

Potrzebujemy: 50 dag ziemniaków, cukier puder, kakao, aromat migdałowy, sól Jak to zrobić? Umyte, obrane i pokrojone ziemniaki ugotować w lekko osolonej wodzie do miękkości. Następnie odcedzić, przecisnąć przez praskę i dodać tyle przesianego cukru pudru, by uzyskać gęstą masę. Ucierać; gdy uzyskamy pożądaną gęstość, dodać kilka kropel aromatu migdałowego, a następnie formować kuleczki wielkości małych kasztanów. Każdą z nich szybko obtoczyć w kakao i odstawić na 2–3 godziny do przeschnięcia. Wskazówka Jeśli masa jest zbyt rzadka, można do niej dodać mleko w proszku; jeśli zbyt gęsta – masło.

Kartofelki marcepanowe, które należały do ulubionych śląskich maszketów, swoją nazwę zawdzięczają nie tyle składnikowi, z którego są zrobione, co wyglądowi – przypominają małe ziemniaki. Kartofelki marcepanowe zwyczajowo robiono z okazji odpustów oraz w okresie Bożego Narodzenia. W domach mieszczańskich i magnackich kartofelki również cieszyły się popularnością. Do ziemniaczano-cukrowej masy dodawano mielone orzechy lub migdały, drobno pokrojoną smażoną skórkę pomarańczową, zamiast aromatu dodawano likier (przeważnie amaretto) lub parę kropli rumu czy koniaku. Gotowe polewano rozpuszczoną czekoladą i posypywano mielonymi orzechami, pokruszonymi płatkami migdałowymi albo smażoną skórką pomarańczową.

T E S C OM A

S T O K R O T KA

KOSTKI KOKOSOWE

F O T. HOM E & YO U P R E S S

Potrzebujemy:   Ciasto: 220 g cukru, 220 g gęstej kwaśnej śmietany (18%), 250 g masła, 16 g cukru wanilinowego, 2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia, 425 g mąki pszennej, 3 jajka, 2 żółtka   Polewa: 125 g masła, 160 g drobnego cukru do wypieków, 50 g kakao, 220 g gęstej śmietany (18%), wiórki kokosowe HOM E & YO U

Jak to zrobić?   Ciasto: masło podgrzać z cukrem i cukrem wanilinowym, aż się roztopi. Pod koniec dodać śmietanę, a potem ostudzić i dodać do powstałej masy jajka i żółtka. Dokładnie wymieszać. Mąkę i proszek do pieczenia przesiać, dodać do płynnej masy i delikatnie wymieszać (nie miksować!). Rozwałkować gruby placek, uformować prostokąt. Piec przez 30–40 minut w temperaturze 170°C. Gdy ciasto ostygnie, pokroić je w kwadraty.   Polewa: składniki polewy (bez wiórków kokosowych) podgrzać aż do dokładnego rozpuszczenia masła i uzyskania gładkiej masy. Jeśli polewa jest rzadka, dodać odrobinę kakao. Każdą kostkę wkładać do polewy, a następnie otaczać w wiórkach.

HOM E & YO U

HOM E & YO U

F I V E O’C L O C K

HOM E & YO U

S T O K R O T KA

DO SŁODKIEGO DESERU IDEALNIE PASUJE FILIŻANKA GORĄCEJ HERBATY. SZPAJZA CYTRYNOWA Potrzebujemy: 1/4 szklanki cukru, 2 łyżeczki żelatyny, 1 cytrynę, 4 jajka HOM E & YO U

HOM E & YOU

8

Jak to zrobić? Żółtka utrzeć z cukrem na jednolitą masę, dodać sok z cytryny; białka ubić na sztywną pianę, a następnie dodać do żółtek. Wymieszać delikatnie łyżką. Żelatynę rozpuścić w ciepłej wodzie według proporcji z opakowania i dodać do kremu, gdy będzie letnia. Odstawić do wystygnięcia. ■


To się nosi

9,95zł

zestaw

Zestaw w cenie Whoppera za 9,95 zł.

12 zł M305035-TablPleksa-610x610.indd 1

10-02-12 11:00

średni McZestaw

W zestawie do wyboru kanapka: Big Mac, McChicken, McRoyal, WieśMac, Filet-o-Fish, McWrap Klasyczny, Kruczak McNuggets 6 szt., Chicken Wings 5 szt.; frytki lub mała sałatka; napój: Coca Cola, Fanta, Sprite, Ice Tea, Cola Zero, mała kawa (czarna lub biała).

10 zł

Twister i napój z dolewką

10%

1 zł

rabatu

Kupon upoważnia do jednorazowego skorzystania z wybranej oferty tylko w restauracji KFC Galeria Katowicka.

10% rabatu przy zakupach powyżej 50 zł. Rabat obowiązuje w dniach 3–14.11.2014 r. w godz. 18:00–21:00.

Promocja nie może być łączona z innymi.

Oferta ważna z kuponem, nie łączy się z innymi promocjami.

10%

10%

rabatu

rabatu

gałka

Przy zakupie dwóch gałek lodów, trzecia gałka za 1 zł.

Napój

10% rabatu na wszystkie czekolady do picia.

10% rabatu na produkty z linii Organic Farma Zdrowia, za wyjątkiem produktów świeżych.

Promocja nie może być łączona z innymi.

Nie łączy się z innymi promocjami.

5 zł

20%

gratis

Do każdej dużej pizzy dzbanek napoju gratis! Oferta ważna na miejscu w restauracji Pizza Hut Galeria Katowicka. Oferty promocyjne nie łączą się.

Oferta ważna za okazaniem kuponu.

22,90 zł

duża pizza

mały sok

Duża pizza, do trzech składników, za 22,90 zł. Promocja obowiązuje w dniach 03–14.11.2014 r. przy zamówieniu w lokalu i w dostawie. Oferta dotyczy pizzy w rozmiarze dużym, z maksymalnie trzema składnikami i nie obowiązuje na pizzę z rodzaju Della Casa. Nie łączy się z innymi promocjami i rabatami.

Do dowolnej sałatki, otrzymasz mały sok w cenie 5 zł lub duży w cenie 7 zł.

5,95zł

10%

kanapka WOW

rabatu

3 zł

na dania

20% rabatu na dania (z wyłączeniem napojów).

kupon

Kup dowolną kawę w rozmiarze Grande,

15zł/10zł

30%

rabatu

Kanapka WOW - 15 cm Spicy Italian w cenie 5,95 zł.

10% rabatu na wszystkie zestawy sushi.

15 zł do wykorzystania na zakupy powyżej 50 zł lub 10 zł do wykorzystania na zakupy powyżej 30 zł. Kupon można wykorzystać na zakup artykułów użytkowych z wyłączeniem nowej kolekcji oraz artykułów Cafissimo. Kupon należy oddać kasjerowi. Kuponów nie można łączyć.

30% rabatu na wędliny.

2+1

10%

50%

10%

gratis

2+1 gratis na wszystkie kubki.

rabatu

10% rabatu na ubranka dla zwierząt

taniej

Przy zakupie dowolnego ręcznika w Pasmanterii Krakowskiej, drugi otrzymasz 50% taniej. Rabat dotyczy tańszego produktu. Promocje nie łączą się z innymi przecenami, wyprzedażami i Kartami Stałego Klienta.

rabatu

10% rabatu na cały asortyment. Nie dotyczy produktów promocyjnych.


To się nosi

20%

rabatu

15 ml

mix kremów do wyboru

20%

rabatu

50 ml

gratis

20% rabatu na zapachy marki Gucci.

Przy zakupach za min. 190 zł mix kremów 15 ml do wyboru.

Rabat na lakiery teksturowe (Carnival Nail Color, Galaxy Nail Color, 3D Glaze Top Coat, Impression Nail Color).

Duet, szampon i odżywka do włosów 50 ml, gratis przy każdym zakupie. Promocje nie łączą się.

30%

30%

20%

3 zł

rabatu

Przy zakupie trzech produktów, rabat 30% na trzeci (najtańszy) produkt.

20%

rabatu

rabatu

rabatu

Rabat 10% przy zakupie 1 produktu, 20% przy zakupie 2 produktów bądź 30% przy zakupie 3 lub więcej produktów.

20% rabatu na wszystkie produkty marki Sephora oraz na marki na wyłączność w perfumeriach Sephora.

Żel pod prysznic Jardins du Monde 200 ml za jedyne 3 zł przy zakupie za 59 zł.*

40%

20%

15%

rabatu

rabatu

*Klient może kupić 1 żel pod prysznic 200 ml (zapach do wyboru) w promocyjnej cenie za zakup od 59 zł. Oferta ważna do wyczerpania zapasów.

rabatu

Rabat na wybrane kolekcje.

Rabat na drugą tańszą rzecz.

10% rabatu przy zakupie 1 produktu, 20% przy zakupie 2 lub więcej produktów. Dotyczy całego asortymentu.

Rabat na cały asortyment. Promocje i rabaty nie łączą się oraz nie dotyczą modeli limitowanych.

5%

15%

12%

40%

rabatu

Rabat na wszystkie produkty PANDORA.

rabatu

Kup dwa produkty, na drugi otrzymasz 15% rabatu (promocja dotyczy tańszego produktu).

rabatu

Rabat na cały asortyment.

taniej

Przy zakupie torebki, dowolny portfel TOUS 40% taniej!* *Oferta nie łączy się z innymi promocjami i jest ważna do wyczerpania zapasów. Oferta obowiązuje wyłącznie w salonie TOUS w Galerii Katowickiej po okazaniu i pozostawieniu kuponu z ofertą Happy Hours.

25%

Rabat 25%, przy zakupie dwóch sztuk biżuterii złotej. Promocja obowiązuje tylko na biżuterię złotą. Rabatowi podlega tańsza z zakupionych rzeczy.

10

15%

rabatu

Oferta kompletów biżuterii YES w świątecznej cenie.

rabatu

15% rabatu przy zakupie na kwotę powyżej 50 zł (z wyłączeniem produktów z kolekcji Britney Spears, Self, Disney i produkty objęte promocją).

20%

rabatu

20% rabatu na artykuły pończosznicze. Promocje nie łączą się.


To JEST PIĘKNE!

10%

rabatu

20%

rabatu

10%

rabatu

15%

rabatu

Rabat na całą nową kolekcję (nie łączy się z innymi rabatami).

Rabat na torby damskie.

Rabat na obuwie z nowej kolekcji.

Rabat na cały asortyment.

15%

1 zł

5%

10%

rabatu

za trzeci produkt

rabatu

rabatu

15% rabatu na wybrany asortyment. Promocja obejmuje wybrane piżamy oraz koszule.

Trzeci produkt za 1 zł. Dotyczy nieprzecenionych butów i torebek. Rabat na najtańszy produkt.

Rabat na obuwie nieprzecenione.

Rabat na cały asortyment. Nie dotyczy artykułów przecenionych.

20%

5%

20%

30%

rabatu

rabatu

rabatu

rabatu

Rabat na każdą transakcję. Nie łączy się z żadną inną promocją.

Dodatkowe 5% rabatu na rzeczy przecenione.

Portfel damski P1701 oraz portfel męski P1698 z 20% rabatem.

Rabat na całą kolekcję (rabat nie łączy się z innymi promocjami).

20%

30%

20%

20%

rabatu

rabatu

rabatu

rabatu

Rabat na buty marki Big Star z kolekcji jesień - zima 2014 r. Kupon należy oddać sprzedawcy przy kasie.

30% rabatu na kolekcję Italy.

Rabat na drugą rzecz. Oferta nie łączy się z innymi promocjami.

Rabat na asortyment nieobjęty innymi promocjami.

20%

30%

10%

20%

rabatu

10% rabatu przy zakupie jednej rzeczy lub 20% przy zakupie 2 lub większej ilości. Promocje nie łączą się. Rabat dotyczy całego paragonu.

rabatu

30% rabatu na rękawiczki.

rabatu

Przy zakupie dwóch par obuwia - druga, tańsza, dostępna z rabatem 10%. Rabat nie łączy się z innymi promocjami i rabatami.

rabatu

20% na drugi asortyment z nowej kolekcji Wójcik jesień/zima 2014-2015. Obie rzeczy muszą być z nowej kolekcji Wójcik jesień/zima 2014-2015. Dotyczy tańszego asortymentu. Nie łączą się z innymi promocjami, kuponami ani rabatem z Karty Stałego Klienta. Przy zakupie trzech rzeczy, tylko jedna z nich jest przeceniona. Nie dotyczy CEREMONY.

11


TO JEST PIĘKNE!

30%

rabatu

30% rabatu na akcesoria do iPadów, iPhone’ów, komputerów (non Apple). iPod Touch w super cenie -

50%

899 zł.

rabatu

25%

rabatu

50%

rabatu

15% rabatu na drugą zakupioną książkę (produkt), 25% na trzecią. Promocja nie dotyczy podręczników, nie łączy się z innymi promocjami.

Przy zakupie trzech produktów AGD, trzeci, najtańszy produkt za pół ceny.

Przy zakupie produktu głównego, rabat w wysokości do 30% na akcesoria.

20%

30 zł

Ręcznik

rabatu

rabatu

Kupując jeden tusz lub toner marki Active Jet za drugi zapłacisz tylko 50% ceny.

20% rabatu na usługi szewskie.

Rabat 30 zł na produkty DECO na dowolny Fotoobraz z Twoim zdjęciem (płótno, alu lub akryl).

20%

15%

20%

rabatu

30%

rabatu

rabatu

rabatu

Do rezerwacji, w godzinach trwania akcji, ręcznik plażowy gratis.

40%

rabatu

20% rabatu na zakup kompletnej pary okularów z soczewkami z antyrefleksem oraz badanie wzroku za 24 zł bez konieczności zakupu.

15% rabatu na wszystko dla zakupów do 150 zł.

20% rabatu na wszystko dla zakupów powyżej 150 zł.

40% rabatu na drugi produkt.

20%

20%

20%

20%

rabatu

rabatu

rabatu

plażowy gratis

rabatu

20% rabatu na nieprzecenione produkty HiMountain. Rabat nie łączy się z innymi promocjami.

20% rabatu na cały asortyment.

20% rabatu na kurtki dostępne w salonie NIKE.

20% rabatu przy zakupie dwóch lub więcej artykułów z tej samej sekcji.

20%

15%

20%

50%

rabatu

Na drugą, tańszą, sztukę dodatkowe 20% rabatu.

12

rabatu

15% rabatu na cały asotyment z wyłączeniem skarpet i bielizny oraz rzeczy już przecenionych.

rabatu

10% rabatu przy zakupie jednej rzeczy lub 20% przy zakupie 2 lub większej ilości. Promocje nie łączą się. Rabat dotyczy całego paragonu.

rabatu

Przy zakupie produktu w cenie regularnej, pasek Valentini 50% taniej. Promocja dotyczy wybranych modeli pasków.


RYTM MIASTA

Bażantowo Sport

Jak trening, to tylko z najlepszymi Jest takie miejsce w Katowicach, gdzie możesz zagrać w tenisa na tym samym korcie co gwiazdy WTA i ATP, pójść na cycling z najlepszą polską kolarką górską czy zagrać w siatkówkę w tej samej hali, w której trenowali siatkarscy mistrzowie świata. To Bażantowo Sport w Katowicach–Kostuchnie, największe centrum sportowe w regionie.

„Wyciskałem sztangę po Mariuszu Wlazłym”, „Mam autograf Winiarskiego” – chwalili się na Facebooku klubowicze Bażantowo Sport, którzy podczas codziennego treningu spotykali aktualnych mistrzów świata. Reprezentacja Polski trenowała w obiekcie w czerwcu po powrocie z Włoch, przygotowując się do rewanżowego meczu w Spodku. Camila Giorgi to finalistka tegorocznego BNP Paribas Katowice Open, którą pokochała polska publiczność. W trakcie turnieju znalazła chwilę, aby odwiedzić Bażantowo Sport, spotkać się z klubowiczami i odbić kilka piłek z tenisistami – paraolimpijczykami grającymi na wózkach inwalidzkich (uczestnikami turnieju towarzyszącego katowickiej odsłonie cyklu WTA).

Bażantowo Sport

 Bażantowo Sport to świetne miejsce do organizacji firmowej lub branżowej imprezy sportowej. Przekonał się o tym największy dystrybutor energii w kraju, który właśnie tutaj zorganizował w maju śląską edycję TAURON Biznes Ligi. Z tej okazji Bażantowo odwiedzili jego ambasadorzy, debel Marcin Matkowski – Mariusz Fyrstenberg.

Bażantowo Sport to największy kompleks sportowy na Śląsku. Na powierzchni 10 tys. m2 znajdują się: hala tenisowa, korty do squasha, fitness, siłownia, centrum rehabilitacji, spa, basen, 10 saun, hala sportowa, ścianka wspinaczkowa, boiska do badmintona i bowling. Ofertę dopełnia trzygwiazdkowy hotel, restauracja oraz pub w stylu angielskim. Centrum sportowe jest niezwykłe podobnie jak miejsce, w którym je wybudowano. Osiedle Bażantowo, rozległy kompleks mieszkalny, to jedno ze stu najlepszych miejsc do zamieszkania w Polsce (według rankingu tygodnika „Wprost”) i miejsce, które przyciąga intelektualną i finansową elitę Katowic.

Dołącz do klubu! Chcesz dołączyć do grona klubowiczów Bażantowo Sport? Nic prostszego – skontaktuj się z klubem i wybierz odpowiednią ofertę dla siebie. Ceny miesięcznych karnetów zaczynają się już od 120 zł, godzinnej gry w squasha od 30 zł, a godzinnej gry w kręgle od 40 zł. Nie czekaj – dołącz do klubu już dziś!

Bażantowo Sport, Katowice ul. Pijarska 3 www.sport.bazantowo.pl facebook.com/BazantowoSport tel.: 32 350 20 93 e-mail: sport@bazantowo.pl

Amatorzy cyclingu z Bażantowo Sport w listopadzie ubiegłego roku mieli jedyną w swoim rodzaju możliwość odbycia wspólnego treningu z Mają Włoszczowską, najlepszą polską kolarką górską. Aż dziw, że mieli siłę, aby podczas wspólnego pedałowania dopytywać wicemistrzynię olimpijską z Pekinu o tajniki jej treningu.

Bażantowo Sport dla rodziny i na każdą okazję Bażantowo Sport to idealne miejsce dla rodziny. W trakcie roku szkolnego działają tu sekcje Junior Sport – świetne uzupełnienie dla lekcji wychowania fizycznego, które pozwala na rozwój w wybranej dyscyplinie sportu. W wakacje i ferie zimowe uruchamiane są specjalne zajęcia w formie nawiązującej do półkolonii. Z kolei przez cały rok Restauracja Bażantowo Sport zaprasza na rodzinne obiady, a kręgielnia na wspólną zabawę na torach przystosowanych do potrzeb najmłodszych graczy. Uzupełnieniem jest oferta przyjęć okolicznościowych. ■

13


RYTM MIASTA

Na szlaku

katowickiej moderny

Osobom, które wciąż jeszcze patrzą na Katowice przez pryzmat miasta industrialnego, chętnie pokazujemy tę zieloną część stolicy Górnego Śląska, udowadniając, że czasy dymiących kominów, wielkich zakładów przemysłowych oraz kopalń dawno już minęły. AUTOR: ADAM BAŁA Oprowadzamy naszych gości z kraju i zagranicy po Dolinie Trzech Stawów, zabieramy na piknik do Parku Śląskiego, zachęcamy do wycieczki rowerowej po Katowickim Parku Leśnym. Drugim etapem naszej misji odczarowującej jest zazwyczaj odrestaurowany Nikiszowiec – stara osada górnicza, prawdziwy żywy skansen. Ostatnim etapem tej inicjacji w nowoczesne Katowice jest to, co najnowsze, czyli dynamicznie rozwijające się centrum z pachnącym świeżością dworcem PKP, odnowioną ul. 3 Maja i zapierającym dech w piersiach terenem po kopalni Katowice, gdzie stoją dziś ultranowoczesna siedziba Muzeum Śląskiego, gigantyczne Centrum Kongresowe oraz Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia. Dumą napawa świadomość, że takiego kompleksu nie ma w całej Europie. Nie przeczę, że te trzy etapy poznawania współczesnych Katowic to absolutne ABC, jest jednak jeszcze jedna atrakcja, która – nie tylko moim zdaniem – w żadnym wypadku nie powinna być pominięta, gdyż umiejscawia stolicę regionu w absolutnej światowej awangardzie. Jest nią katowicka architektura modernistyczna.

Dlaczego moderna?

W 1922 roku, kiedy Katowice stały się częścią Rzeczpospolitej Polskiej, pojawiły się dwa palące problemy, które niezwłocznie należało rozwiązać. Pierwszym z nich był brak odpowiednich gmachów administracyjnych oraz budynków mieszkalnych, które sprostałyby gwałtownemu napływowi nowych mieszkańców, natomiast drugi, mówiąc wprost, był natury politycznej. Nastał nowy porządek, dlatego pojawiła się potrzeba odcięcia się od spuścizny niemieckiej. Nie było już miejsca na uwielbiany przez Prusów Zdjęcie 1. Przykład stylu modernistycznego w Katowicach – budynek mieszkalny neogotyk z jego bogatą ornamentyką. Przyszedł czas na zmianę oblicza miasta. Zdecydowano się wtedy nie wyjątkowej – w żadnym innym miejscu w Polna krok bardzo radykalny i postawiono na absolutną no- sce, a może nawet w całej Europie, nie ma takiego woczesność, której synonimem wówczas była architektura skupiska architektury funkcjonalistycznej na tak modernistyczna (jej wielkim admiratorem był ówczesny niewielkim terenie. W związku z ograniczoną przewojewoda, Michał Grażyński). Od tamtego momentu strzenią pojawiła się również konieczność stawiania w mieście stopniowo zaczęły się pojawiać imponujące wysokościowców. Pierwszym takim gmachem był gmachy modernistyczne, odchodzące od historii i wsze- Dom profesorów Śląskich Technicznych Zakładów lakiej stylizacji. Naukowych projektu Eustachego Chmielewskiego. Wzniesiono go wokół nowatorskiego stalowego szkieletu (pierwszego takiego w Polsce!). Budowa trwała pięć lat, między 1929 a 1934 rokiem, a jego Nowa katowicka zabudowa dwudziestolecia między- ostateczna forma ukazała Katowiczanom budynek wojennego powstawała przede wszystkim na połu- o asymetrycznym planie, gdzie główna, wypiętrzodnie od torów kolejowych, co miało związek z obec- na część ma osiem kondygnacji, natomiast boczna nością terenów kopalnianych w północnej części – pięć. Okna, zgodnie z jednym z założeń funkcjonaśródmieścia. Postawiło to Katowice w pozycji zupeł- lizmu, ułożono w poziome pasy.

Modernistyczne Eldorado

14

Prawdziwym Eldorado, jeśli chodzi o modernę, jest w Katowicach ul. Curie-Skłodowskiej, którą niemalże w całości zajmują funkcjonalistyczne budynki z lat 30. XX wieku. Na samym jej początku, tuż przy placu Andrzeja, naszym oczom ukazuje się zwarta bryła wybudowanego w 1931 roku kościoła garnizonowego. Imponujący gmach postawiony według projektu Leona Dietza D’Army to pierwsza funkcjonalistyczna budowla wzniesiona przez Kościół katolicki w Polsce. Przy skrzyżowaniu Curie-Skłodowskiej oraz Żwirki i Wigury trafiamy na prawdziwy symbol katowickiej moderny. Jest nim wspaniały „drapacz chmur”, superbohater wśród górnośląskich wysokościowców, wprost nawiązujący do idei amerykańskich skyscrapers. Ten kolos zaprojektowany przez architekta Tadeusza Kozłowskiego i odpowiedzialnego za stalową konstrukcję prof. Stefana Bryłę w momencie oddania do użytku (1932 rok) był największym budynkiem w Polsce. Niemalże 50 m wysokości, 14 naziemnych i 2 podziemne kondygnacje robiły w tamtym czasie ogromne wrażenie. Ba, ośmielę się nawet rzec, że robią je do dziś. Oryginalnie „rozczłonkowany” narożnik z balkonami potęguje monumentalność gmachu. Mówi się nawet, że katowicki drapacz chmur wyprzedzał swą awangardowością ówczesne nowojorskie wieżowce. Ulica Curie-Skłodowskiej zachwyca także kamienicami, których niemalże każdy narożnik zajmują tzw. ogrody zimowe. Mianem tym określa się stylowe, często półokrągłe, balkony obudowane szklanymi ścianami. Powstały one wedle jednego z założeń Karty Ateńskiej, które głosiło, że miejskie budynki mieszkalne powinny mieć dostęp do zieleni i światła. Wnętrza obłożone były marmurami, okucia pokrywał chrom. W sam raz dla ówczesnej inteligencji – lekarzy, prawników, inżynierów.

Dwa symbole

Krótki spacer i robimy sobie postój na Placu Sejmu Śląskiego, gdzie pyszni się okazały gmach Sejmu Śląskiego (budowa w latach 1924–1929). Od innych budowli modernistycznych tamtego okresu odróżnia go dekoracja rzeźbiarska, jednak ma ona swoje uzasadnienie w chęci podkreślenia polskości. Budynek Sejmu Śląskiego imponuje swoim ogromem, który potęgują wysunięte skrzydła i rozłożyste schody. Naprzeciw niego stoi kolejna potężna konstrukcja, czyli Gmach Urzędów Niezespolonych – wielopiętrowy obiekt, w którym obecnie mieści się siedziba Wydziału Filologii Polskiej Uniwersytetu Śląskiego.


RYTM MIASTA

Lekcja stylów architektonicznych

Katowicki Szlak Moderny

Czas na krótką lekcję stylów architektonicznych. Modernizm często dzielony jest na trzy fazy, z których pierwsza (od ok. 1890 roku – art noveau – secesja, ekspresjonizm) nosi jeszcze znamiona przeszłości, natomiast druga, która szczególnie odcisnęła się na wizerunku Katowic, określana jest mianem dojrzałej. Jest to styl międzynarodowy, zwany również funkcjonalizmem, który zakłada, że estetyka budynku wynikać musi z jego funkcji. Trzecia faza modernizmu pojawiła się po wojnie i trwała aż do lat 70. XX wieku (np. brutalizm), jednak zostawmy ten temat na – niezbyt odległą (obiecuję!) – przyszłość. Jednym z najwspanialszych budynków funkcjonalistycznych, z którym wiąże się zarazem niezwykle smutna historia, było ukończone w 1939 roku Muzeum Śląskie projektu Karola Shayera. W tamtych czasach był to gmach, który zadziwiał nowoczesnymi rozwiązaniami, takimi jak ruchome schody, centralne ogrzewanie funkcjonujące na zasadzie systemu cristal (radiatory umieszczone w suficie) czy klimatyzacja wytwarzająca ciśnienie wyższe od atmosferycznego, co zapobiegało przedostawaniu się pyłu. Niestety, ten imponujący budynek został rozebrany przez Niemców w czasie II wojny światowej jako nazbyt jaskrawy symbol polskości i polskiego postępu.

Zdjęcie 3. Przykład stylu modernistycznego w Katowicach – budynek mieszkalny

sierowskie (od Le Corbusiera) okręty, czyli pawilony w ogrodach jordanowskich Górnego Śląska (Katowice, Mikołów, Siemianowice Śląskie, Świętochłowice). Te przeznaczone często na przedszkola budynki są wyjątkowym przykładem funkcjonalizmu w odmianie okrętowej, gdyż faktycznie przypominają swym kształtem statki! Stanowią one obiekt zainteresowa-

TADEUSZ MICHEJDA

Zdjęcie 2. Przykład modernizmu w Gliwicach. Zaokrąglony narożnik wykonano z mlecznego szkła, podświetlanego nocą

Cisi bohaterowie

Na szlaku moderny katowickiej znajdziemy budynki, które nie imponują swym ogromem, ale zachwycają architekturą. Wystarczy tylko przejść się uliczkami Poniatowskiego, Kilińskiego i Bratków, by trafić na cztery wille zaprojektowane przez jednego z najznamienitszego architekta-modernistę, Tadeusza Michejdę. Był on wyznawcą idei głoszonych przez najsłynniejszego funkcjonalistę, Le Corbusiera – dom miał być, według jego założeń, maszyną do mieszkania. Dla swojego brata zaprojektował Michejda okazałą willę, za sprawą charakterystycznych krzywizn zwaną fortepianem. Oddalona nieco willa mec. Edmunda Kazimierczaka to z kolei jeden z nielicznych na świecie budynków tego typu, który ma stalową konstrukcję. Cichymi, bo zapomnianymi bohaterami drugiej awangardy okresu międzywojennego są tzw. corbu-

Tadeusz Michejda, zwany również ojcem katowickiej moderny, urodził się 23 maja 1895 roku w Olbrachcicach na Śląsku Cieszyńskim. Zaraz po maturze, jako harcerz, wstąpił do Legionu Polskiego. Po 1918 roku, przymusowo wcielony do armii Austro-Węgier, brał udział Kampanii Włoskiej. Studia architektoniczne na Politechnice Lwowskiej rozpoczął w 1920 roku, a ukończył cztery lata później. W międzyczasie brał udział w III powstaniu śląskim. Swoje pierwsze biuro architektoniczne otworzył w 1926 roku. W okresie międzywojennym stworzył blisko 50 budowli. W 1925 roku powołał Śląski Związek Architektów, który w 1934 roku przekształcono w Stowarzyszenie Architektów Rzeczpospolitej Polskiej (SARP). Michejda bardzo aktywnie działał na rzecz zjednoczenia środowiska architektonicznego na Górnym Śląsku, co miało pomóc w ustaleniu wspólnych norm estetycznych i jakościowych ówczesnych projektów. Dla zrzeszonych pod jego przewodnictwem architektów głównym wzorem był ojciec światowego modernizmu, Le Corbusier. Mówi się, że kukła przedstawiająca francuskiego mentora była stałym członkiem ich spotkań. Tadeusz Michejda jako jeden z pierwszych polskich architektów zastosował w swoich projektach szkielet stalowy w konstrukcji mniejszej niż gmach wielorodzinny. W czasie II wojny światowej Michejda został aresztowany, a jego dom skonfiskowano. Po wojnie wrócił do Katowic, jednak skupił się wyłącznie na malarstwie. Budynki, które po sobie pozostawił, stanowią dziś absolutną elitę wśród architektury Katowic oraz całej metropolii śląskiej. Ojciec katowickiej moderny zmarł 18 lutego 1955 roku w Iwoniczu Zdroju.

Dla osób zaintrygowanych tematem katowickiej moderny okresu międzywojennego, które chciałyby na własne oczy ujrzeć jej perły, ale nie za bardzo wiedzą, gdzie ich szukać, dwa lata temu powstał Szlak Architektury Modernistycznej. Przy 16 gmachach, będących najjaskrawszymi przykładami modernizmu, stanęły elektroniczne kioski, dzięki którym każdy może poznać historię konkretnego budynku, biogramy projektantów oraz informacje dotyczące obiektu. Szlak Architektury Modernistycznej ma w sumie 5,5 kilometra, a w jego skład wchodzą: dom usługowo-mieszkalny przy ul. Dworcowej 13, dom oświatowy przy ul. Francuskiej 12, domy mieszkalne przy ul. Wojewódzkiej 23 i Dąbrowskiego 24, gmach Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego i Sejmu Śląskiego, Gmach Urzędów Niezespolonych przy Placu Sejmu Śląskiego, dom mieszkalny przy ul. Podchorążych 3, wille przy ulicy Bratków 4 i Kościuszki 65, willa własna Tadeusza Michejdy przy ul. Poniatowskiego 19, willa przy ulicy Kilińskiego 46, dom mieszkalny przy ul. PCK 6 i PCK 10, a także pierwszy polski wysokościowiec – Drapacz Chmur przy ulicy Żwirki i Wigury, Kościół Garnizonowy pw. św. Kazimierza przy ulicy Skłodowskiej-Curie oraz Bank Gospodarstwa Krajowego przy ulicy Mickiewicza. Obiekty wchodzące w skład szlaku wytypowane zostały przez miasto w porozumieniu z konserwatorem zabytków. nia zagranicznych architektów. Wielu z nich uważa je za szczytowe osiągnięcie polskiego modernizmu. Tematu katowickiej moderny nie uważam za wyczerpany. Tak naprawdę udało nam się zajrzeć do kilku tylko miejsc, ledwie poznaliśmy nielicznych, ważnych dla tego zjawiska, architektów. Potraktujmy zatem ten artykuł jako zachętę do samodzielnego zagłębienia się w arcyciekawą historię górnośląskiego funkcjonalizmu. Zachęcam do spaceru uroczymi uliczkami południowej części katowickiego śródmieścia. Warto podnieść wzrok i przyjrzeć się milczącym kolosom, które kiedyś zaskakiwały nowatorskością, a dziś urzekają swym pięknem. Zadziwiające, jak wiele z nich do dziś zachowało swój rewolucyjny charakter. ■

Zdjęcie 4. Dom Oświatowy Biblioteki Śląskiej w Katowicach – modernizm

15


RYTM MIASTA

Miej oko

na kulturę XVI OGÓLNOPOLSKI FESTIWAL SZTUKI REŻYSERSKIEJ „INTERPRETACJE” 2014 Kiedy: 8–15 listopada 2014 roku W listopadzie czeka nas ośmiodniowe święto teatru. Tegoroczna edycja będzie pełna niespodzianek. Tegorocznym tematem Festiwalu będzie „wolność” – rozumiana nie tylko jako wolność jednostki, pytanie o jej tożsamość, ale też jako wolność narodu, grup społecznych, a także twórców, szczególnie reżyserów teatralnych i ich prawa do interpretacji tekstów. Motyw wzmocnią obchody Święta Niepodległości 11 listopada – będzie to pierwsza w historii tematyczna odsłona Festiwalu. Katowickie „Interpretacje” promują najzdolniejszych, młodych polskich reżyserów żywego planu, pokazując najbardziej interesujące spektakle ostatniego sezonu (2013/2014) – i te konkursowe, i te mistrzowskie. Warto przypomnieć, że Festiwal odbywa się od 1998 roku, a jego pomysłodawcą był Jacek Sieradzki. Do tej pory organizowany w marcu, przeniesiony został na drugą część roku; ma też nowego dyrektora artystycznego – Katarzynę Janowską, dziennikarkę, dyrektor TVP Kultura, a także Redaktor Naczelną tygodnika „Przekrój” (2010–2011).

GALERIA KATOWICKA JEST PARTNEREM FESTIWALU Nagrodę główną, „Laur Konrada” (statuetka wykonana przez wybitnego rzeźbiarza, Zygmunta Brachmańskiego), jury Festiwalu wręczy najlepszemu młodemu reżyserowi. Tym razem brak jest ograniczenia wiekowego – o statuetkę walczyć będą mogli także laureaci poprzednich edycji. Dodatkową nagrodę przyznają dziennikarze i krytycy teatralni. Jurorami „Interpretacji” byli dotąd m.in. Anna Polony, Anna Dymna, Jerzy Trela, Maciej Englert, Jan Kanty Pawluśkiewicz, Jan Peszek, Henryk Tomaszewski i Gustaw Holoubek. W programie Festiwalu znalazły się koncerty muzyki teatralnej, debaty, warsztaty dla dzieci i młodzieży, przegląd spektakli dla najmłodszych, a także projekty związane z teatrem czy regionem, m.in. cykl „Interpretacje 360” (prezentacja raz w miesiącu najciekawszych produkcji Teatru Telewizji, którym towarzyszyć będą spotkania z twórcami; zwieńczeniem cyklu będzie przyznanie nagrody publiczności dla najlepszego przedstawienia Teatru Telewizji), „Staged reading / Doc Theatre” (projekt napisania scenariusza sztuki na bazie opowieści z życia wziętych osób związanych z regionem), „Doki / Filmy dokumentalne” (cykl filmów opisujących wyjątkowe postaci oraz przestrzenie miasta) czy „Reaktor Katowice” (eksploracja postindustrialnej przestrzeni publicznej, stającej się sceną sztuki zaangażowanej i eksperymentalnej przez artystów i twórców). ■

PRZEŚLICZNA WIOLONCZELISTKA – MUSICAL

„OCZAMI ŚLĄSKICH FOTOGRAFÓW” – WYSTAWA

Kiedy: 27 listopada 2014 roku Gdzie: Centrum Kultury Katowice im. K. Bochenek

Kiedy: 9 listopada 2014 roku – 11 stycznia 2015 roku Gdzie: Muzeum Śląskie, Katowice Kurator wystawy: Agata Sady

POLSKA MAMMA MIA Jeśli energiczna dama nagle spotyka ukochanego, który przed laty gwałtownie zdezerterował, jeśli pełna seksapilu bizneswoman patrzy ciepło w stronę chudego poety, jeśli w dodatku to wszystko dzieje się w czasie imprezy zaręczynowej, którą Grzegorz chce zaskoczyć swoją ukochaną, to możemy być pewni, że nie zabraknie zabawnych komplikacji i nieporozumień. A jeśli dodamy do tego największe przeboje zespołu Skaldowie, to mamy przepis na dwie godziny świetnej zabawy. Medytacje wiejskiego listonosza, Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał, Z kopyta kulig rwie czy tytułowa Prześliczna Wiolonczelistka – to tylko niektóre z piosenek, które usłyszymy w musicalu przygotowywanym przez Centrum Kultury Katowice we współpracy z Andrzejem Zielińskim z zespołu Skaldowie. Lekka i zabawna fabuła, doskonała muzyka oraz świetni wykonawcy, a do tego nadchodzący jubileusz 50-lecia istnienia zespołu Skaldowie sprawiają, że jest to obowiązkowa pozycja w nadchodzącym sezonie teatralnym. ■

16

Aby wykonać dobre zdjęcie, trzeba wykazać się nie lada cierpliwością podczas wielogodzinnego wyczekiwania na odpowiedni moment czy „obiekt”. Efekty takich polowań będzie można zobaczyć w Muzeum Śląskim na wystawie prezentującej fotografie autorstwa członków Okręgu Śląskiego Związku Polskich Fotografów Przyrody. Górny Śląsk nazywany bywa często rejonem klęski ekologicznej i kojarzony z miejscem, w którym przyroda mocno ucierpiała na skutek ekspansywnej gospodarki człowieka. Nie jest to jednak miejsce jałowe, pozbawione różnorodności i swoistego piękna, o czym możemy się przekonać, oglądając wystawione prace. Obok fotografii prezentujących śląskie krajobrazy na wystawie zostaną także pokazane zdjęcia rzadkich lub „trudnych do uchwycenia w kadrze” zwierząt. Często wykonanie dobrego ujęcia wymaga od fotografa ogromnej cierpliwości. Tak jest w przypadku głuszca (Tetrao urogallus). Ptak ten jeszcze 200 lat temu występował praktycznie we wszystkich lasach Polski. Dzisiaj toczy się batalię o ratowanie i zachowanie ostatnich żyjących przedstawicieli tego gatunku. ■


RYTM MIASTA

KONCERT EDYTY BARTOSIEWICZ

STAND-UP BEZ CENZURY

Kiedy: 24 listopada 2014 roku Gdzie: Centrum Kultury Katowice

Kiedy: 21 listopada 2014 roku, godz. 18:00, 20:00 Gdzie: Kinoteatr Rialto, Katowice

Koncert Edyty Bartosiewicz promuje nowy, dwupłytowy album Love&more. To reedycja płyty Love połączona z nigdy wcześniej niepublikowanymi materiałami, a także utworami takimi jak Opowieść, Pomyśl o mnie czy Niewinność (wersja singlowa z 2002 roku). Całość spina nowy utwór, Nie zabijaj miłości, którego premiera była we wrześniu tego roku. Na trasie nie zabraknie oczywiście numerów z wcześniejszej płyty Renovatio. ■

Abelard Giza, szerszej publiczności znany z kabaretu LIMO, którego jest liderem, scenarzysta i reżyser krótkometrażowych parodii filmowych, bijących w internecie rekordy popularności, w stand-upie nie boi się dotykać tematów kontrowersyjnych. Zanim przyjdziesz na ich koncert, sprawdź, czy to, o czym mówią albo jak to robią, nie obraża ciebie, twoich przekonań lub twojego światopoglądu! Program przeznaczony jest dla widzów dorosłych. ■

IV TARGI KSIĄŻKI Kiedy: 21–23 listopada 2014 roku Gdzie: Hala Widowiskowo-Sportowa „Spodek”

QUEEN SYMFONICZNIE – KONCERT Kiedy: 30 listopada 2014 roku, godz. 16:00 i 19:00 Gdzie: Filharmonia Śląska, Katowice Projekt Queen Symfonicznie po raz pierwszy w Katowicach – i to dwukrotnie! Niezwykłe koncerty łączące nieśmiertelną muzykę zespołu Queen z symfonicznymi aranżacjami w wykonaniu orkiestry Alla Vienna i 20-osobowego chóru Vivid Singers już od ponad 2 lat zachwycają fanów twórczości legendarnej grupy. Finał występu uświetni także występ solisty – śpiewającego aktora, wcielającego się w rolę Freddiego Mercury’ego. Zespół wystąpi z najnowszym programem, do którego włączono m.in wyjątkową kompozycję Barcelona, nagraną przez Freddiego Mercury’ego wraz z hiszpańską śpiewaczką operową Montserrat Caballé. ■

CZYTANIE JEST MODNE Targi Książki w Katowicach to wydarzenie, które na trzy dni przemienia Halę Widowiskowo-Sportową „Spodek” w miejsce zabawy z książką, dyskusji o niej, rozmów poważniejszych i tych nieco mniej poważnych o literaturze i jej znaczeniu w rozwoju, kształceniu, doświadczaniu świata. Obok szerokiej oferty przygotowanej przez wydawnictwa kolejna edycja Targów będzie obfitować w bogaty program wydarzeń towarzyszących: liczne spotkania z autorami, panele dyskusyjne, warsztaty i akcje czytelnicze oraz wiele innych atrakcji inspirowanych literaturą. Święto książki jest okazją, aby znaleźć lekturę idealną dla każdego, by oderwać się od codzienności i spotkać się z autorami ulubionych książek. To znakomita okazja, aby przekonać swoje dziecko, że obcowanie z książkami może być świetną przygodą! Podczas imprezy odbędzie się konkurs na najlepszy blog książkowy eBuka oraz szkolenie dla blogerów, którego tematem będą działania związane z promocją w Internecie. ■

ŚMIERTELNIE POWAŻNE UCZUCIE – SPEKTAKL Kiedy: 11 grudnia 2014 roku, godz. 19:00 Gdzie: Centrum Kultury Katowice Reżyseria: Bartłomiej Wyszomirski

WALCE WIEDEŃSKIE Kiedy: 10 grudnia 2014 roku Gdzie: Filharmonia Śląska, Katowice

Autor, Bruce Graham, w komediowy i sensacyjny sposób przedstawia fakt, w jak dziwnych sytuacjach człowiek może się znaleźć i jak wiele jest w stanie poświęcić dla prawdziwej miłości. Maddie, aktorka „po trzydziestce”, nie ma już złudzeń, że zagra Ofelię... Skupia się więc na zdobywaniu ról w reklamach telewizyjnych i na atrakcyjnym życiu nowojorskiej singielki. W skrytości jednak marzy o znalezieniu tego jedynego mężczyzny, który by ją kochał. I staje się cud – w życiu Maddie pojawia się ideał: przystojny, troskliwy i zawsze punktualny! Ideał ma tylko dwie wady: nie zostawia wiadomości na sekretarce i namiętnie sprząta. Nie bez przyczyny. ■

W kwietniu 2014 roku po raz pierwszy w Polsce Filharmonia Śląska gościła Budapest Strauss Orchestra&Ballet – blisko 40-osobowy zespół wirtuozów tańca i muzyki Johanna Straussa, dla których wykonywanie walców i polek jest wielką pasją. Dystyngowane ubiory orkiestry i przepiękne stroje baletu przenoszą do epoki roztańczonego Wiednia XIX wieku. W repertuarze obecne są najpiękniejsze dzieła: Marsz Radeckiego, Nad Pięknym Modrym Dunajem, Tarantella, uwertura z Zemsty Nietoperza, Pizzicato Polka i wiele innych. ■

CAŁY ŚLĄSK PISZE! – WARSZTATY Kiedy: 7–9 listopada 2014 roku Gdzie: Bellmer Cafe, Plac Wolności 9, Katowice W listopadzie ruszają pierwsze na Śląsku warsztaty kreatywnego pisania. To trzy dni wypełnione wykładami, ćwiczeniami i spotkaniami, spośród których każdy znajdzie coś dla siebie. W ramach warsztatów będzie można posłuchać rad i opinii pisarzy, blogerów, krytyków literackich oraz teoretyków literatury – uznanych w środowisku wykładowców Uniwersytetu Śląskiego. Pierwsze warsztaty poświęcone będą opowiadaniu. Opanowanie umiejętności pisania opowiadania jest bazą, na której można budować kolejne umiejętności. Prowadzący warsztaty: Sylwia Chutnik, Cezary K. Kęder, Magdalena Kempna-Pieniążek, Jan Oko i Filip Mazurkiewicz. ■

PIRACI Z PENZANCE Kiedy: 7 listopada 2014 roku, godz. 19:00 Gdzie: Miejski Dom Kultury w Katowicach – Giszowiec Widowisko muzyczne Piraci z Penzance W.S. Gilberta i A. Sullivana w polskiej wersji językowej po raz pierwszy w Polsce. Piękne córki generała, dziarscy piraci, waleczni policjanci, sam Major Generał oraz zwariowana służka piratów oczarują, zachwycą i rozbawią do łez każdego bez wyjątku widza. Piraci z Penzance to przezabawny spektakl z pogranicza musicalu i operetki, który skierowany jest do widzów wszystkich pokoleń. Barwne kostiumy, bajkowa sceneria, iście hollywodzka muzyka i angielski humor składają się na sukces spektaklu. ■

MORFINA – SPEKTAKL Kiedy: 8 listopada 2014 roku Gdzie: Galeria Szyb Wilson, Katowice Reżyseria: Ewelina Marciniak Autor powieści: Szczepan Twardoch Konstanty Willemann, warszawiak o śląskich korzeniach, dla którego w życiu liczy się co innego niż Bóg, honor i ojczyzna… Cynik, łajdak, niewierny mąż i brutalny kochanek. Uzależniony od morfiny bon-vivant, który próbuje odnaleźć swoją tożsamość w dekadencko rozpadającym się świecie. Czy jest coś winien Polsce? Co dla niego znaczy Śląsk? Czy poza narkotycznym delirium istnieje dla niego jakiś realny świat? Czy są jeszcze jakieś wartości, dla których można oddać życie? Spektakl powstaje w cyklu „Śląsk święty / Śląsk przeklęty”, zainicjowanym w sezonie 2013 / 2014. ■

17


NIEZŁA SZTUKA

Filharmonicy

proponują muzykę najwybitniejszego Z największymi emocjami czekamy na pierwsze polskie wykonanie IV Symfonii Henryka Mikołaja Góreckiego (1933–2010), któremu światową sławę przyniosła trzecia – Symfonia pieśni żałosnych. Filharmonicy śląscy przedstawią czwartą w Łodzi i Katowicach w lutym przyszłego roku, wcześniej zapraszając na drugie Katowickie Dni Henryka Mikołaja Góreckiego. AUTOR: MAREK SKOCZA

Ich ramy czasowe wyznaczają daty śmierci (12 listopada) i urodzin (6 grudnia) najwybitniejszego śląskiego kompozytora. Pomiędzy nimi zaplanowano 9 koncertów, w których wystąpią wszystkie trzy filharmoniczne zespoły artystyczne. W program Dni włączono niektóre ze stałych cykli koncertowych – Filharmonia w starej Bibliotece (19 listopada), Młodą Filharmonię (20–21 listopada), ale również nowe Filharmoniczne wieczory organowe (23 listopada) czy przedsięwzięcia realizowane w ramach unijnego projektu ONE® – an Orchestra Network for Europe (12 listopada). Dyrektorowi Mirosławowi Jackowi Błaszczykowi udało się dla niektórych z nich pozyskać zagranicznych muzyków. Wystąpi w Katowicach znakomity chiński dyrygent, En Shao, oraz muzycy kierowanej przez RTV Slovenia Symphony Orchestra, jednej z partnerek filharmoników w projekcie ONE®. Organowy recital 23 listopada da Johannes Götz, organista poza Niemcami znany także w Szwajcarii, Holandii, Belgii, Francji, Polsce, Włoszech, Hiszpanii, Anglii, Rumunii i Rosji. Koncertująca w kraju i Europie japońska pianistka Rina Sudo wystąpi z filharmonikami śląskimi pod batutą urodzonego w Chinach Singapurczyka, Jamesa P. Liu (28 listopada). Z polskich gwiazd warto zwrócić uwagę na występ znakomitego śląskiego klawesynisty, Marka Toporowskiego (15 listopada) w Koncercie op. 40 Henryka Mikołaja Góreckiego, znanego także z interpretacji fortepianowych. Filharmonicy na te muzyczne spotkania serdecznie zapraszają.

18

Filharmonicy śląscy propagowanie dorobku ich patrona (od 14 listopada 2011 roku) traktują jako historyczny, wielce zaszczytny obowiązek. Młodziutki Henryk Mikołaj Górecki na koncertach Filharmonii Śląskiej praktycznie uczył się muzyki, jeszcze przed oficjalnymi studiami poznawał wielką klasykę, arcydzieła i mniejsze utwory mistrzów, a także muzykę naszego czasu. Muzyka była jego wyborem. Ze śląskim uporem i determinacją dążył ku niej wbrew wielu przeciwnościom. W niej samej swą postawą i dziełem ratował godność świata, a czasom chaosu przywracał nadzieję. Wielkim był – uczciwym, wiernym swym poglądom, służącym prawdzie postawą życiową i swą muzyką. Ogromnie ciekawi zatem jesteśmy jednego z ostatnich jego dzieł. Symfonia na orkiestrę, organy i fortepian, opatrzona podtytułem Tansman Episody, powstała na wspólne zamówienie London Philharmonic Orchestra, Los Angeles Philharmonic i koncertowej serii ZaterdagMatinee amsterdamskiego Concertgwbouw, ale jej muzyczną inspirację zawdzięcza Andrzejowi Wendlandowi – organizatorowi Festiwalu im. Aleksandra Tansmana w Łodzi. Jej prawykonanie zaplanowano pierwotnie na 17 kwietnia 2010 roku w Royal Festival Hall w ramach Polska! Year, ale nie doszło ono do skutku, bowiem z powodów zdrowotnych kompozytor nie ukończył dzieła. Muzyka była napisana, ale nie cała została zinstrumentowana. Pracę tę wykonał według sugestii ojca i pozostawionych w nutach wskazówek syn kompozytora, Mikołaj Górecki.

FOT. A R KA D I U S Z Ł AW RY W IA N I E C

FOT. T OM A S Z G R I E S S G R A B E R / A R C H I W UM F ŚL

Światowego prawykonania IV Symfonii Tansman Episody w londyńskiej Royal Festival Hall dokonała 12 kwietnia br. London Philharmonic Orchestra pod batutą Andrzeja Borejki. Pierwsze polskie wykonanie będzie możliwe dopiero po prezentacji utworu przez Los Angeles Philharmonic i Concertgebouw w Amsterdamie. Już wiemy, że filharmonicy śląscy pod batutą Mirosława Jacka Błaszczyka dokonają go 15 lutego 2015 roku w Łodzi i 27 lutego w Katowicach. Z radiowego przekazu wykonania londyńskiego już wiemy, że i czwarta odmienna jest od każdej z wcześniejszych symfonii kompozytora. I bardzo dobrze. Kojarzony najpowszechniej – bo od wytrawnych krytyków po kierowców amerykańskich TIR-ów – z Symfonią pieśni żałosnych Henryk Mikołaj Górecki nie jest wszak twórcą jednego dzieła. ■

Więcej o Dniach na stronie: www.filharmonia-slaska.eu


NIEZŁA SZTUKA Kto tworzy Qdizajn? Jesteście grupą znajomych czy też połączyły Was tylko biznesowe cele? Qdizajn to dwie frelki ze Śląska, Agata i Monika. Znamy się od lat, połączyło nas zamiłowanie do regionu, biznes wyszedł przypadkiem.

Tworzycie koszulki z wizerunkiem Katowic, plakaty z tytułami filmów przetłumaczonych na śląską gwarę, na Waszej stronie znajdzie się nawet cykl rysunków/ /grafik „Ślonsko muter”. Czy któraś z tych form działalności jest dla Was wiodąca? Naszą główną działalnością jest projektowanie graficzne. I tym zajmuje się Monika. Tworzy różnego rodzaju grafiki. Każda z nich ma później swoje zastosowanie, czy to właśnie na koszulkach, czy na plakatach. W przypadku grafik Ślonskij Muter było tak, że mię-

F OT. TAKABAJKA B ar b ar a R ajner t, Proj ekt: QDIZ AJ N

Chcecie zwalczać stereotypy dotyczące Górnego Śląska. Kto zaszczepił w Was miłość do Śląska i kultury oraz języka regionu? Czy stąd pomysł na Qdizajn? Urodziłyśmy i wychowałyśmy się na Śląsku. Wielu ludzi Śląsk kojarzy tylko z brudem i kopalniami. Postanowiłyśmy pokazać, a raczej udowodnić innym, że Śląsk to nie tylko kopalnie, ale też zabytki, specyficzna kultura, no i nasza piękna gwara. Pytasz, czy ktoś zaszczepił w nas miłość do Śląska. Nie wiem, czy wiesz, ale my, Ślązacy, jesteśmy silnie związani z regionem i kulturą. Bardzo dużą wagę przywiązujemy do rodziny i tego, gdzie się wychowaliśmy. Można powiedzieć, że miłość do Śląska mamy we krwi, a ślonsko godka jest z nami od bajtla.

Dizajn

po ślonsku

Agata i Monika, dwie młode projektantki, działają prężnie, projektując po katowicku. Ich Qdizajn to sztuka w śląskim wydaniu – koszulki z katowicką moderną, miejskie breloki, torby, plakaty z tytułami filmów po śląsku, humorystyczne grafiki i sporo innych. A, jak same piszą, prócz promocji regionu staromy się tyż promować godka ślónsko, kero towarzyszy nom od bajtla. G R A F I KA : QDIZ AJN

dzy sobą żartowałyśmy w sposób, w jaki godały do nas mamy i babcie. Wspominałyśmy śmieszne sytuacje za bajtla. Uzbierałyśmy kilka haseł i Monika przerzuciła to na grafikę z wizerunkiem naszych babć. I, jak widać, nie tylko my utożsamiamy się z nimi. Prowadzimy też ilustrowany minisłownik, czyli „Niy ma gańba godać. Słówka mniej i bardziej przydatne”.

Dobry design to dziś połowa sukcesu – pozostaje jeszcze konieczność reklamy, dobrego marketingu. Jak to jest u Was? Czy dzielicie się obowiązkami w tym zakresie? Oczywiście, że dzielimy się obowiązkami. Jak już wspomniałyśmy, projektowaniem zajmuje się Monika. Sprawami organizacyjnymi firmy zajmuje się Agata i chyba dlatego jeszcze istniejemy (śmiech). Agata zajmuje się również precyzyjnym wykończeniem naszych produktów. W przypadku obróbki węgla jest to bardzo brudząca i wymagająca cierpliwości robota, a Monika do najcierpliwszych nie należy (śmiech). Reklama? Mamy również osoby, które się tym zajmują, ale w głównej mierze są to klienci, którzy nas polecają.

Działacie prężnie, macie sporo ciekawych pomysłów. Jakie są Wasze plany na przyszłość? Pomysłów mamy od groma, z tym że potrzebujemy na wszystko trochę czasu. Współpracujemy z różnymi firmami, poszerzamy horyzonty, rozprowadzamy nasze produkty po Śląsku. Jednakże myślimy nad otwarciem własnego sklepu stacjonarnego, kaj bydzie szło prziść do nos na szolka tyju i pogodać po ślonsku!

F OT. TAKABAJ KA B arb ara R aj ne r t, Proj ekt : QDIZ AJ N

FOT. TA KA BAJ KA B arb ara R aj ne r t , Proj ekt : QDI Z AJ N

Co, w Waszym odczuciu, jest największą bolączką, problemem współczesnego projektanta? Taką naszą bolączką jest to, że nigdy nie wiesz, czy trafisz w gust klienta, a jednak zależy nam na tym, by każdy był zadowolony.

Dziękuję za rozmowę. ■ Rozmawiała: Paulina Lisiecka

19


FELIETON

PAW E Ł W YS Z OM I R SK I

I N Kato Ludzie tworzą miejsca, a miejsce tworzy ludzi – to proste zdanie zawarte w jednej z książek Johna Greena najlepiej chyba opisuje świadome lub nieświadome oddziaływanie nas na miasto i miasta na nas. Kim zatem jesteśmy i jakie Katowice tworzymy?

Fikcyjne miasto

Miasto to nie tylko ludzie, ulice, budynki i to, co między nimi. To również historie, które je otaczają. Czasem one same potrafią tworzyć miejsca. W 1930 roku amerykański wydawca map, General Drafting Company, aby uchronić się przed nielegalnym kopiowaniem swoich publikacji, umieścił na jednej z nich miasteczko Agloe. Na mapie zlokalizowane było w pobliżu Nowego Jorku. W rzeczywistości w ogóle nie istniało. Gdyby Agloe pojawiło się w jakimś innym wydawnictwie, kartografowie z General Drafting mogliby zażądać odszkodowania za nielegalne skopiowanie ich pracy. Robi tak wielu wydawców. Na mapach A–Z Londynu można znaleźć podobno 100 takich „papierowych ulic”. Niezwykłe jest jednak to, że Agloe aż do marca 2014 roku można było znaleźć na mapach Google. Fikcyjne miasto, które miało być jedynie zabezpieczeniem przed naruszeniem praw autorskich, istniało na setkach tysięcy map i w Internecie przez 84 lata. Czy w Katowicach mamy takie „fikcyjne” zakamarki lub historie?

Janek z Kato

Jednym z mistrzów tworzenia alternatywnych wersji swojego życia był Jan Himilsbach – pamiętny „bardzo mi przykro, Sidorowski” z filmu Rejs. Ten aktor, a z zawodu kamieniarz, jako datę swoich urodzin podawał 31 listopada. Pytania dotyczące absurdalności takiego dnia przyjścia na świat kwitował podobno odpowiedzią: „jeden dzień w tą, jeden dzień w tamtą, co za różnica?”. W jednej z wersji swojego życiorysu mówił, że po wyjściu z poprawczaka skończył szkołę górniczą i pracował jako górnik rębacz w kopalni „Boże Dary” w katowickiej Kostuchnie. Na Wikipedii można znaleźć wzmiankę o tym jako o niesprawdzonym fakcie. Tymczasem w archiwach Zespołu Szkół Nr 4 znajduje się informacja, że Jan Himilsbach rzeczywiście ukończył w 1947 roku „zawodową szkołę dokształcającą przemysłu węglowego”. Wówczas jej siedziba mieściła się w obecnym domu kultury przy ul. Boya-Żeleńskiego. Tuż po wojnie Jan Himilsbach był więc prawdziwym i niefikcyjnym Katowiczaninem. Śląsk został z nim aż do śmierci 11 listopada 1988 roku w warszawskiej melinie na ulicy... Górnośląskiej. Na drugim brzegu fikcji stoi inny mieszkaniec Katowic – Piotr Szmitke. W latach 80. XX wieku ten katowicki twórca został dyrektorem artystycznym Muzeum Surrealizmu w Melun pod Paryżem, gdzie znajduje się m.in. kolekcja rysunków Salvadora Dali. 14 lipca 1988 roku ogłosił pierwszy manifest metaweryzmu, w którym uznał, że to „rzeczywistość kopiuje sztukę, a nie na odwrót”, i podkreślił, iż należy opowiadać się „za ostrym humorem, przeciw tępej, nadętej godności”.

20

Od tamtej pory jego filmy, sztuki teatralne i opery wypełniają setki wyimaginowanych postaci, udających prawdziwe lub prawdziwych, udających teatralne. Jedną z nich był konsul Królestwa Metawery, z którym Piotr Szmitke prowadził kilka lat temu wywiad o kryzysie i obrocie imaginatem w trakcie konferencji TEDxRawaRiver. Przez lata artysta wraz ze wszystkimi swoimi kreacjami mieszkał i tworzył na ostatnim piętrze kamienicy przy ulicy Szafranka. Innym niezwykłym twórcą z Katowic jest Lech Majewski. Reżyser takich filmów jak Angelus czy budzący zachwyt na całym świecie Młyn i krzyż, inspirowany malarstwem Pietera Bruegla (starszego). Kilka lat temu jedna z najbardziej renomowanych galerii na świecie – The Museum of Modern Art w Nowym Jorku – zorganizowała jego indywidualną wystawę. Pomimo że Lech Majewski mógłby tworzyć filmy na całym świecie, w rozmowie podkreśla, że najlepiej pracuje mu się w mieszkaniu po rodzicach na katowickiej Koszutce. Zwraca uwagę, że Katowice i Śląsk to region niezwykły. Oświetlony aż przez dwa słońca – jedno na niebie, a drugie pod ziemią.

Katowicka energia

Wielu katowickich twórców zwraca uwagę na niezwykłą energię miasta. Wojciech Kilar na pytanie amerykańskiej reżyserki Jane Campion, co trzeba w sobie mieć, żeby pisać taką muzykę, odpowiedział: „Wystarczy mieszkać w Katowicach”. Inny światowej sławy kompozytor związany z tym miastem – Henryk Mikołaj Górecki – miewał czasem problemy z pracą poza jego granicami. Podobno raz otrzymał zlecenie na napisanie utworu i miał go zrealizować w Nowym Jorku. Próbował przez kilka tygodni, szukał inspiracji, chodził po Central Parku i nic. Ukończył go dopiero po powrocie do śląskiej stolicy. Z kolei Sławomir Idziak, autor zdjęć do takich hitów jak Helikopter w ogniu czy jeden serii filmów o Harrym Potterze, wspomina o innej energii, którą czerpie z powrotów do miejsca urodzin. Mówi, że Śląsk ciągle w nim tkwi i daje mu „zdrowe poczucie prowincjusza”. Prowincjuszką pewnie nie czuła się Maria Göppert-Mayer, laureatka nagrody Nobla, urodzona w kamienicy przy ul. Młyńskiej 5. W swojej pracy naukowej próbowała dociec, dlaczego energia w jądrach atomów w pewnych miejscach jest lepiej, a w innych gorzej utrzymywana. Teorie, którymi się zajmowała, pełne są niezwykle poetyckich określeń, takich jak liczby magiczne czy wyspa stabilności. W zeszłym roku imieniem Göppert-Mayer został nazwany jeden z pierwszych energooszczędnych biurowców, zlokalizowany w dzielnicy Wełnowiec.

Pokłady energii

Zapewne niewiele osób odgadnie, do kogo mógł być skierowany list Tadeusza Saloniego, śląskiego wojewody, z maja 1939 r., w którym pisał: Nie potrafiłbym wyrazić, jak ta bardzo przykra wiadomość nas zasmuciła. (Liczba mnoga oznacza grono moich bliskich i wielbicieli Pani dużego i pięknego talentu). Zdecydowałem się zatem napisać do Pani ten list i wyrazić w nim gorącą naszą prośbę: Niech Pani zostanie! Bardzo, bardzo prosimy! Pani nie odejdzie, prawda? Adresatką korespondencji była chyba jedna z najbardziej kipiących energią polskich aktorek – Irena Kwiatkowska, słynna „kobieta pracująca” z Czterdziestolatka. Kolejna nieoczekiwana Katowiczanka, która przyjechała na sezon 1937/1938 i grała w Teatrze Wyspiańskiego. Po latach wspominała, że Śląsk pamięta ze wspaniałej publiczności, zasłuchanej w języku polskim. Obraz wzajemnego oddziaływania Katowic i Katowiczan byłby niepełny bez pisarza, twórcy postaci Tomka Wilmowskiego. Alfred Szklarski urodził się w Chicago, a przez wiele lat mieszkał i pisał w dwupokojowym mieszkaniu przy ul. Jordana. Seria książek o Tomku oraz jego przygodach w różnych częściach świata była i jest nadal bestsellerem. Co ciekawe, plastyczne opisy niezwykłych zdarzeń Szklarski tworzył, nie ruszając się zza biurka w Katowicach. Podobno raz pojechał do Egiptu, ale po dolegliwościach związanych z „klątwą faraona” postanowił, że już nigdy nie wybierze się w egzotyczne podróże. Wyręczał go w tym jego bohater – Tomek.

Hajer jedzie i pisze

Z okazji setnych urodzin Szklarskiego inny, „prawdziwy” katowicki podróżnik i górnik-rencista, Mietek „Hajer” Bieniek, mówił: – Wszystkie chłopaki w familokach przed kopalnią znały na pamięć przygody Wilmowskiego. Ja też. I od Tomka zaczęły się moje marzenia o podróżowaniu. Każdy, kto kiedyś słyszał „Hajera”, opowiadającego o pisaniu listu do Putina czy zmaganiach w Sudanie, wie, że jest on godnym następcą nie tylko Szklarskiego, ale też Janka Himilsbacha. Kim są zatem Katowiczanie i Katowiczanki oraz historie o nich? Czy dodają nam energii do działania i marzeń? Kamil Durczok pytany o to odpowiedział: – Bo trzeba wiedzieć, gdzie się jest u siebie. Bo trzeba mieć gdzie wracać. Bo trzeba sięgać do źródeł. Bo trzeba się uczyć dystansu. Bo trzeba być dumnym, skąd się pochodzi. Bo jest tylko jedno takie miejsce na Ziemi… Bo to mój dom. Dlatego. Dlatego Katowice. ■


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.