Szczawnica

Page 1

Projekt współfinansowany w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego na lata 2014-2020. Wsparcie działalności MŚP z branży turystyki oraz zwiększenie rozpoznawalności Małopolski jako turystycznej marki gospodarczej.

Ogólnodostępny portal pomocny podczas planowania podróży:

e-podroznik.pl

Autobus

• Kraków - Szczawnica

szczawnica-krakow.pl

• Kraków - Szczawnica

diditrans.pl

• Kraków - Szczawnica

siolatrans.pl

flixbus.pl

• Katowice - Kraków - Nowy Targ - Szczawnica
Jak dojechać?
Kraków • Katowice • Rzeszów
Najbliższe lotniska

WSTĘP

SPIS TREŚCI

INFORMACJE OGÓLNE

POŁOŻENIE/GEOGRAFIA

Projekt „Wsparcie działalności MŚP z branży turystyki oraz zwiększenie rozpoznawalności Małopolski jako turystycznej marki gospodarczej” (nr RPMP.03.03.01-12-0593/18) współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego 2014- 2020.

Fundacja Rozwoju Regionów www.f-rr.org

Stowarzyszenie Gmin Uzdrowiskowych RP www.sgurp.pl

Dyrektor artystyczny: Konrad Rogoziński

Tekst: Maria Kościelniak

Korekta: Agata Kościelniak

Projekt: Klaudia Stochmal

Skład: Klaudia Stochmal

Wykonanie:

Mapy: Mapa-turystyczna.pl

Fotografie:

Okładka © Piotr Stępniewski

Tylna okładka © Konrad Rogoziński / DigitalPlaces.pl

Wydawnictwo multimedialne Digital Places www.digitalplaces.pl

Kraszewskiego 1/406

33-380 Krynica-Zdrój

Str. 2-3; str. 6; str 7 zdjęcia nr 1, 2, 5, 60; str. 8-9 zdjęcia nr 1, 3, 4, 5; str. 10-11; str. 15; str. 16; str. 17, zdjęcia nr 1, 2, 3; str. 18-19 zdjęcia nr 1, 3, 4, 5, 6; 20-21; str. 22-23 zdjęcia nr 1, 2, 4; str. 25, str. 26; str. 27 zdjęcia nr 1 i 2; str. 28; str. 29 zdjęcie nr 1

© Konrad Rogoziński / DigitalPlaces.pl

Str. 12 zdjęcia nr 2 i 5; str. 13 © materiały prasowe Pieniny SPA Resort

Str. 1; str. 4-5; str. 7 zdjęcia nr 3 i 4; str. 8-9 zdjęcia nr 2 i 6; str. 22-23 zdjęcie nr 3 © Wiktor Baron

Str. 9 zdjęcia nr 7 i 8; str. 17, zdjęcia nr 3; str. 22-23 zdjęcie nr 5; str. 24 © Łukasz Świętach

Str.18 zdjęcie nr 2 © Zbigniew Lach

Str. 27 zdjęcia nr 3 i 4; str. 29 zdjęcie nr 2 i 3 © Adobe Stock

CIEKAWOSTKI UZDROWISKO HISTORIA W PIGUŁCE SZCZAWNICA RUŚ SZLACHTOWSKA I MAŁE PIENINY GMINA AKTYWNIE AKTYWNIE ZIMĄ 02 04 06 08 10 14 16 20 24 26

Szczawnica

„Kto raz te miejsca poznał (...) ten będzie miał

ich obraz raz na zawsze w pamięci wyryty”. Tak pisał o Pieninach Jan Roztworowski. Choć gmina Szczawnica leży tylko częściowo na terenie tych gór, to zdecydowanie w ich sercu, a otaczający ją Beskid Sądecki, idealnie je dopełnia.

Gmina Szczawnica to dobrze znany punkt na turystycznej mapie Polski. Położona jest na południu województwa małopolskiego, nad Dunajcem i Grajcarkiem, tuż przy granicy ze Słowacją. Z jednej strony otacza ją Beskid Sądecki, a z drugiej Pieniński Park Narodowy. Jej sercem jest dobrze znane i cenione od wielu lat uzdrowisko Szczawnica-Zdrój, na wschód, od której rozciąga się dolina Grajcarka, w której rozłożone są dwie wsie  – Szlachtowa oraz Jaworki, dawna Ruś Szlachtowska. Nad wsiami wznoszą się dwa pasma górskie. Od południa Małe Pieniny, czyli mniej znana część Pienin, zdecydowanie mniej zatłoczona niż Pieniński Park Narodowy, a szczycąca się pięknymi widokami na Tatry i masyw Pienin Właściwych. Od północy zaś nad gminą wznoszą się stoki pasma Radziejowej Beskidu Sądeckiego. Można tu znaleźć stare, ruskie łąki i ciekawe skały, a nawet wygasłe wulkany. Zobaczymy tu też stada owiec, psy pasterskie, bacówki z oscypkami  – nieodłączne elementy tych terenów.

Widoki to jedno. Jednak w szczawnickim powietrzu unosi się też długa i ciekawa historia. Z jednej strony, jest to dziedzictwo Wołochów i Rusinów, dawna Ruś Szlachtowska. To oni zbudowali tu piękne cerkwie, stworzyli kulturę pasterską, zajmowali się okolicznymi łąkami, tworzyli ten region. Choć zostali zmuszeni do odejścia, zostawili tu swojego ducha. Z drugiej strony zaś to sama Szczawnica, uzdrowisko słynące z wód mineralnych zwanych szczawami, stworzone przez dwóch Józefów  – Szalay i Dietla. Dwóch ambitnych mężczyzn, którzy za cel przyjęli sobie zrobienie ze Szczawnicy kurortu na miarę wielkich, popularnych kurortów alpejskich. Czy im się udało? Zapytajcie Sienkiewicza, Asnyka, Konopnicką, albo Matejkę. Im uzdrowisko spodobało się tak, że bywali tu często, współtworząc jego historię.

Dziś gmina Szczawnica to piękne połączenie tradycji, historii, widoków i zasobów uzdrowiskowych. To miejsce, w którym każdy znajdzie coś dla siebie i odetchnie czystym, pienińskim powietrzem. To atrakcje znane na całą Polskę  – spływy flisackie, Droga Pienińska, Wąwóz Homole, Trzy Korony (982 m n.p.m.), wiosenne i jesienne redyki. To również miejsca, w które można uciec, by skryć się od tłumu i znaleźć spokój  – małe Jaworki, polany nad Grajcarkiem i stare cerkwie, w których ukojenie znalazły nawet nietoperze!

2 Szczawnica WSTĘP
3
Widok na Pieniny i Tatry spod bacówki nad Bereśnikiem
szczawnica.pl

ODLEGŁOŚĆ MIĘDZY SZCZAWNICĄ

Województwo: Małopolskie

Powiat: Nowotarski

Siedziba Gminy: Szczawnica

Miejscowości: miasto Szczawnica oraz wsie: Szlachtowa i Jaworki

Sąsiaduje z: gminami Krościenko nad Dunajcem, Łącko, Piwniczna-Zdrój, Rytro, Stary Sącz oraz Słowacją

Powierzchnia: 87,9 km²

Ludność: około 7 350 osób

Status uzdrowiska od: 1924 r.

WOJEWÓDZKIMI MIASTO CZAS ODLEGŁOŚĆ Białystok Bydgoszcz Gdańsk Gorzów Wielkopolski Katowice Kielce Kraków Lublin Łódź Olsztyn Opole Poznań Rzeszów Szczecin Warszawa Wrocław Zielona Góra 587 km 565 km 679 km 628 km 163 km 220 km 92 km 421 km 362 km 609 km 272 km 542 km 247 km 729 km 396 km 354 km 522 km 6 h 50 min 6 h 20 min 7 h 20 min 6 h 30 min 2 h 10 min 3 h 10 min 1 h 40 min 4 h 50 min 4 h 40 min 7 h 40 min 3 h 20 min 6 h 10 min 3 h 8 h 5 h 10 min 4 h 10 min 5 h 50 min 4 Szczawnica INFORMACJE OGÓLNE
A MIASTAMI

MAŁOPOLSKA

Kraków Swoszowice Czarny Dunajec Piwniczna-Zdrój Szczawnica Rabka-Zdrój Muszyna Krynica-Zdrój Uście Gorlickie
5

Położenie/geografia

Gmina między górami

Szczawnica to gmina, która rozłożyła się w jednym z najpiękniejszych zakątków Polski. Na południu Małopolski, tuż przy granicy ze Słowacją. W samym sercu Pienin, choć formalnie, w większości leży na terenie Beskidu Sądeckiego.

Od zachodu gminę otula Dunajec, który w tym miejscu, drążąc sobie drogę między wapiennymi skałami, tworzy najpiękniejszy przełom rzeczny w Polsce. Za rzeką rozłożyły się Pieniny Właściwe (jedna z trzech części polskich Pienin) objęte ochroną Pienińskiego Parku Narodowego. To niezwykłe miejsce graniczy z gminą i tym samym jest jej wielką atrakcją. Wszak Szczawnica to świetna baza wypadowa, na przykład na górującą nad miastem Sokolicę (747 m n.p.m.) czy Trzy Korony (982 m n.p.m.). Na wschód od uzdrowiska rozciąga się dolina Grajcarka, potoku, nad którym Szczawnica przysiadła. Dalej rozłożyła się Szlachtowa, a za nią Jaworki. Nad nimi, z jednej strony górują Małe Pieniny, a z drugiej pasmo Radziejowej Beskidu Sądeckiego. Granice gminy sięgają aż po Przełęcz Rozdziela (803 m n.p.m.) i Przehybę (1 173 m n.p.m.).

Rzeźba terenu i budowa geologiczna w znacznej części gminy jest jednak pienińska. Po obu stronach Grajcarka zobaczyć można charakterystyczne wapienne skały, z których góry te są zbudowane. Bryjarka (679 m n.p.m.), szczyt, spod którego wypływają szczawnickie wody, wznoszący się nad Szczawnicą po jej sądeckiej stronie, częściowo zbudowana jest z andezytu. Nad Jaworkami zaś zobaczyć można piękną skałę bazaltową. Ta niezwykła budowa Pienin i okolic związana jest z długim okresem kształtowania się tego pasma. Setki milionów lat temu tereny te znajdowały się pod oceanem, zwanym Oceanem Tetydy, o niejednorodnej budowie dna, na którym zbierały się różnorodne osady.

Wyjątkowa jest także fauna i flora regionu. Pieniński Park Narodowy słynie z tego, że na jeden metr kwadratowy parku, przypada tu najwięcej w Polsce różnorodnych gatunków roślin. Spotkamy tu także rośliny reliktowe. Góry wznoszące się nad Grajcarkiem porośnięte są lasami świerkowymi, występuje tam też dużo hal. Tam, gdzie owce jeszcze są wypasane, różnorodność gatunków jest duża, lecz tam, gdzie owiec już nie ma, hale zarastają, by wkrótce stać się lasem.

Widok ogólny na Szczawnicę i Tatry w tle.
6 Szczawnica POŁOŻENIE/GEOGRAFIA
U ujścia Potoku Grajcarek do Dunajca Widok z Wysokiego Wierchu w stronę Pienin Widok z Wysokiego Wierchu w stronę Pienin Splyw tratwami flisackimi Dunajcem Żóltym szlakiem na Bereśnik
1 2 4 6
7
Widok na Trzy Korony
3 5

PIENIŃSKI PAS SKAŁKOWY

Pieniny to niezwykła i jedyna w swoim rodzaju część Karpat. To już nie Tatry, a jeszcze nie Beskidy. Te piękne góry są częścią Pienińskiego Pasa Skałkowego, łańcucha ciągnącego się łukiem przez 600 km od Austrii po Rumunię, a szerokiego na zaledwie 20 km. Pieniński Pas Skałkowy oddziela od siebie Karpaty Zewnętrzne i Centralne, ale nie jest typowym łańcuchem górskim. To mniej lub bardziej wyizolowane skały, nie we wszystkich miejscach widoczne. Wyjątkiem jest polska część Pienin. To najwyższa i najbardziej zwarta część Pienińskiego Pasa Skałkowego. Jego charakterystyczną, wyróżniającą cechą, jest to, że jest zbudowany w dużej części z wapieni. Wapienne skały bardzo łatwo jest poznać po jasnym kolorze i często ostrych kształtach. Wapień odporny jest na erozję, w odróżnieniu od fliszu, który tworzy Beskidy. Ten łatwo się wymywa, więc góry, które tworzy, mają łagodniejsze kształty. Można je oglądać w pienińskich rezerwatach, czy też wędrując Drogą Pienińską wzdłuż Dunajca. Wznoszą się tam ponad lustro wody nawet na 500 m. Często mają też ostre kształty.

WYSOKA - NAJWYŻSZY SZCZYT PIENIN

Gdy zapytamy o najpopularniejszy szczyt Pienin, zawsze uzyskamy jedną odpowiedź  – Trzy Korony (982 m n.p.m.). Ten pięciowierzchołkowy masyw, z platformą na najwyższym wierzchołku, bije rekordy popularności. Rokrocznie odwiedza go tysiące turystów, niejednokrotnie czekając długo w kolejce na zdobycie szczytu. Niewielu jednak wie, że, choć popularny, to nie jest najwyższym szczytem Pienin (a tylko Pienin Właściwych i Pienińskiego Parku Narodowego). Najwyższa jest Wysoka (nazywana też Wysokimi Skałkami) wznosząca się na wysokość 1050 m n.p.m., znajdująca się w Pieninach Małych, jak widać małych tylko z nazwy. Warto wybrać się na Wysoką, by podziwiać z niej panoramę rozciągającą się na wszystkie strony świata i z daleka podziwiać Trzy Korony (982 m n.p.m.).

CIEKAWOSTKI
1 2 4 3 8 Szczawnica CIEKAWOSTKI
Wysoka - 1050 m n.p.m

PIENIŃSKI PARK NARODOWY

Pieniński Park Narodowy to pierwszy polski Park Narodowy. Powołano go do życia w 1932 roku, na terenie, na którym już wcześniej istniały inne formy ochrony przyrody. Park powstał we współpracy z ówczesną Czechosłowacją. Po jej stronie Pienin także postanowiono chronić przyrodę, co cały park czyni pierwszym w Europie międzynarodowym Parkiem Narodowym. Z roku na rok powiększano teren objęty ochroną i dziś to aż 2 372 ha, w tym 744 ha podlegające ochronie ścisłej. Najwyższym szczytem parku są Trzy Korony, ich najwyższy wierzchołek, Okrąglica, sięga na 982 m n.p.m. Mimo niewielkiej powierzchni parku jego flora jest bardzo zróżnicowana. Najciekawsze rośliny zobaczyć można w masywie Trzech Koron. W parku występują także endemity  – pszonak i mniszek pieniński. Wśród rzadko występujących w Polsce zwierząt można tu spotkać pięknego motyla  – niepylaka apollo.

KRAINA WYGASŁYCH WULKANÓW

Bryjarka (679 m n.p.m.) i Jarmuta (794 m n.p.m.), choć nie są tak majestatyczne jak Wezuwiusz, a z pewnością nie tak niebezpieczne, to jednak mają budowę wulkaniczną. Skąd się wzięły wulkany w okolicy? Wszystko zaczęło się 24 miliony lat temu, kiedy to Pieniny, podczas jednego z wypiętrzeń wyłoniły się spod pradawnego oceanu. W tym samym czasie spod pękającej skorupy ziemskiej, z głębin ziemi, zaczęła wylewać się magma andezytowa, tworząc charakterystyczne wzniesienia. Wędrując na oba szczyty, zobaczyć można wspomniany andezyt. Bryjarka, szczyt wznoszący się nad Szczawnicą, jest bardzo niepozorna, a dzięki wulkanicznej budowie, to właśnie spod niej wypływają szczawnickie zdroje. Jarmuta, ze swoim stożkowym kształtem, przypomina bardziej wulkan. I na niej zobaczyć można odkrywki andezytu, ale to nie ta skała jest tu najciekawsza. Kilkaset lat temu, książę Sanguszko, ponoć znalazł tam srebro!

Jarmuta 5 6 7 8 9
Bryjarka - w centrum kadru na horyzoncie

Uzdrowisko

Tam, gdzie leczył się Sienkiewicz

Wielu z nas Szczawnicę kojarzy z jej dolną częścią, z Drogą Pienińską, z Dunajcem i spływami, z flisakami, z promenadą nad Grajcarka i z Pieninami otulającymi miasto. Jednak uzdrowiskowe serce Szczawnicy bije nieco wyżej. Na ulicy Zdrojowej i na placu Dietla. Tam, gdzie przechadzał się Sienkiewicz, Asnyk i Konopnicka. Tam, gdzie Szalay z Dietlem realizowali swoje wielkie plany!

Status uzdrowiska Szczawnica otrzymała w roku 1924. Jej uzdrowiskowa historia jest jednak dłuższa. Wystarczy spojrzeć na nazwę miejscowości. Słowo "Szczawnica" wzięło się od "szczawy", nazwy wody o kwaśnym smaku, którą tutejsi górale musieli znać dużo wcześniej, skoro w nawiązaniu do niej nazwali swoją miejscowość.

O rozwoju Szczawnicy jako uzdrowiska mówi się od czasów Józefa Stefana Szalaya. Odziedziczył on Szczawnicę po ojcu i zrobił dla niej dużo dobrego. To za jego czasów powstały pierwsze budynki uzdrowiskowe i pensjonaty. Szalay organizował pierwsze turystyczne spływy Dunajcem i był inicjatorem powstania Drogi Pienińskiej. Jeszcze za jego życia do Szczawnicy przybył drugi Józef, tym razem Dietl  – lekarz, balneolog, propagator polskich uzdrowisk,

który pomógł nakreślić kierunek rozwoju uzdrowiska. Wtedy też odkryto wiele ważnych źródeł wody mineralnej. Obaj panowie mieli ambicje zrobić ze Szczawnicy uzdrowisko na miarę wielkich, europejskich kurortów. Cel szybko został osiągnięty  – już w drugiej połowie XIX wieku bywał tu Matejko, Prus, Konopnicka i Sienkiewicz. Przy ulicy Zdrojowej do dziś zobaczyć można piękne budynki pamiętające czasy początków uzdrowiska.

W 1909 roku Szczawnica przeszła w ręce hrabiego Adama Stadnickiego, który zarządzał wtedy okolicznymi ziemiami sięgającymi aż po Nawojową. To czasy wielkiego rozkwitu miejscowości. Po wojnie uzdrowisko zostało upaństwowione. To wtedy powstawało wiele sanatoriów branżowych, szczególnie tych ukierunkowanych na leczenie chorób zawodowych górników i hutników. Spadkobiercy hrabiego odzyskali uzdrowisko w 2005 r.

Dziś Szczawnica nadal jest dobrze znanym i często wybieranym przez kuracjuszy uzdrowiskiem. Korzysta się tu z dobroczynnych wód oraz pienińskiego klimatu. Przy tym kusi wieloma atrakcjami, czystym powietrzem i pięknymi widokami!

Centrum, Szczawnicy z jej zabytkową zabudową
10 Szczawnica UZDROWISKO

Co można tu leczyć?

Wachlarz chorób leczonych w uzdrowisku jest szeroki. Leczy się tu: otyłość osteoporozę, cukrzycę, urazy ortopedyczne.

choroby układu trawienia, układu nerwowego,

schorzenia górnych i dolnych dróg oddechowych, schorzenia układu moczowego

choroby reumatologiczne,

Jakie zabiegi?

Na terenie uzdrowiska znaleźć można sanatoria, zarówno dla dorosłych jak i dla dzieci, oraz ambulatoria. W wielu hotelach i pensjonatach wykonywane są także zabiegi. Najważniejsze w uzdrowisku są jednak wody, szczawy o kwaśnym posmaku (wodorowęglanowe, jodkowe,

sodowe, borowe, bromkowe, chlorkowe, wapniowe), które wykorzystuje się do picia, płukanek, kąpieli i inhalacji. Ważny jest także klimat uzdrowiska. Górskie, pienińskie powietrze sprzyja nie tylko leczeniu, ale i wypoczynkowi.

11

Lokalizacje pijalni wód mineralnych i źródeł

Magdalena Sezonowe źródlo Pitoniakówka Szymon
2 4
5 3 Szczawnickie wody mineralne Pitoniakówka i Józefina II Helena Józefina Stefan Józef Wanda Szymon Waleria (nieczynne)
12 Szczawnica UZDROWISKO
Magdalena
13

Historia w pigułce

Ruś Szlachtowska

Ruś Szlachtowska to historyczna nazwa terenu rozciągającego się nad Grajcarkiem i Białą Wodą, dziś Jaworki i Szlachtowa. Jeszcze przed II Wojną Światową teren ten zamieszkiwany był przez Łemków, nazywanych tu Rusinami. Ich protoplastami byli Wołosi, którzy na te tereny przybyli w XIV/XV wieku ze wschodnich Karpat. Byli pasterzami i osiedlali się w wyższych partiach gór. Jeszcze przed przymusowymi wysiedleniami, łemkowskie wsie sięgały dużo wyżej niż dzisiejsze Jaworki i Szlachtowa. Termin „Ruś Szlachtowska” wprowadził Roman Reinfuss, etnograf z Uniwersytetu Wrocławskiego. Dostrzegł on odrębność kulturową żyjących tu Łemków. Bliżej, niż do pobratymców żyjących na terenie polskich Beskidów, było im do Rusinów ze słowackiego Spisza. Rusini z tych terenów należeli do ludności biednej, ziemia była tu mało urodzajna, uprawiać można było niewiele  – owies, ziemniaki czy jęczmień. Ich głównym zajęciem było więc pasterstwo.

Wzorcowe Bacówki

Gdy po II Wojnie Światowej z terenów Szlachtowej i Jaworek wysiedlono Rusinów, na ich miejsce przybyli górale z Podhala. Dostali w dzierżawę te ziemie, jako rekompensatę za utratę tatrzańskich hal, które weszły w skład tworzonego wtedy Tatrzańskiego Parku Narodowego. Ówczesna władza, planowała rozwijać pasterstwo w Małych Pieninach na wielką skalę. W latach 1948 - 1951 stworzono cztery tak zwane "Bacówki Wzorcowe". Były to budynki mieszkalne i gospodarcze, posiadały wędzarnię serów, oborę, szopę, kamienne rynny i wiele systemów, które

teoretycznie wypas miały usprawniać i ułatwiać. Łatwo się jednak domyśleć, że próba mówienia góralom jak mają paść swoje owce, nie mogła się udać. Z bacówek nikt nie korzystał i szybko zaczęły podupadać. Pasterze, tak jak robili to od wieków, woleli przebywać z owcami na halach, a zwierzęta, przystosowane do górskich warunków, dachu nie potrzebowały. Jedną z bacówek udało się jednak świetnie wykorzystać. Pod Durbaszką, w latach 70' i 80' XX wieku przeprowadzono jej remont i stworzono bazę turystyczną dla młodzieży znaną dziś jako popularne "Schronisko pod Durbaszką".

Tradycje flisackie

Drewniana tratwa na Dunajcu, jedenastu turystów i dwóch flisaków w niebieskich, haftowanych kamizelkach i czarnych kapeluszach  – to stały element szczawnickiego krajobrazu. Skąd się jednak wzięła tradycja spływów po Dunajcu flisackimi tratwami? Pierwotnie flisacy nie zajmowali się pływaniem z turystami, tylko z towarami. Dunajec był szlakiem handlowym, którym transportowano m.in. zboże, owoce czy smołę. Praca flisaka nie była łatwa. Flisak musiał być silny, musiał dobrze pływać i być wytrzymały. Podróż nie raz trwała kilka dni, często pływano aż do miejsca, w którym Dunajec wpada do Wisły! Niektóre odcinki rzeki były trudne, inne bardzo płytkie, z kamienistym dnem, a poziom wody często się zmieniał. Flisak nocować musiał na brzegu, w samodzielnie przygotowanym obozie. Po dotarciu do celu podróży musiał sprzedać tratwę, a do miejsca startu wrócić pieszo. Epoka flisackich spływów towarowych skończyła się wraz z wybudowaniem zapory na Dunajcu w Rożnowie, choć sporadyczne

1200 1300 1400 1500 1600
XIV/XV wiek Pierwsza pisemna wzmianka o Szczawnicy (znaleziona w dokumentach króla Jagiełły) 1413 r
14 Szczawnica HISTORIA W PIGUŁCE
Napływ osadników wołoskich. Powstaje Szlachtowa, Jaworki, Biała Woda i Czarna Woda.

spływy trwały jeszcze do lat 70 XX wieku. Spływy turystyczne wypromował Józef Szalaya już w pierwszej połowie XIX wieku. Flisacy, zamiast spływać z towarem w milczeniu, zagadywali turystów, opowiadali pienińskie legendy i góralskie anegdoty. Atrakcja szybko się przyjęła i dziś jest jednym z najlepszych sposobów poznawania okolicy, a flisacy uważani są za najlepszych przewodników.

Właścicielem Szczawnicy zostaje hrabia Adam Stadnicki.

Jarmuta (794 m n.p.m.) - góra legendarna

Jarmuta to jeden z najbardziej rozpoznawalnych szczytów Małych Pienin. Ma stożkowy kształt, przypominający nieco wulkan, stoi niemalże w dolinie Grajcarka, pomiędzy Małymi Pieninami a Beskidem Sądeckim. Częściowo zbudowana jest z andezytu  – skały wulkanicznej. Jej nazwa ponoć wzięła się od imienia pogańskiego boga, którego świątynia znajdowała się na szczycie. Najciekawsza historia związana z Jarmutą wydarzyła się w XVIII wieku. Szukano tu wtedy srebra! W 1726 roku książę Sanguszko, sprowadził do Szlachtowej węgierskich specjalistów, którzy określić mieli gdzie w okolicy, można wydobywać cenne kruszce. Padło na Jarmutę. Zapalony do pracy książę założył przedsiębiorstwo górnicze i sprowadził wykwalifikowanych ludzi, jednak znaleźli oni bardzo mało cennych kruszców. Przedsiębiorstwo już miało być zamknięte, gdy okazało się, że niemiecki specjalista, niejaki Bittner, w próbkach przywiezionych z kopalni znalazł srebro. Sanguszko jeszcze raz zapalił się do pracy i... jeszcze raz się zawiódł. Żyły kruszcowe znowu okazały się bardzo małe. A tego co wydobyto, nie udało się przetopić. Bittnerowi zarzucono fałszerstwo, a do Sanguszki okolica nastawiła się bardzo negatywnie. Dziś wiemy, że te śladowe ilości srebra, które dały nadzieje poszukiwaczom, związane są z andezytową budową Jarmuty.

1600 1700 1800 1900 2000 1839
r. 1857 r. 1810 r.
Do Szczawnicy przyjeżdża Józef Dietl, lekarz, propagator uzdrowisk w Polsce, który nakreśla kierunek rozwoju kurortu. Pierwsza analiza szczawnickich wód dokonana przez doktora Rhodius z Krakowa. Józef Stefan Szalay przejmuje zarząd nad dobrami w Szczawnicy. Początek rozwoju uzdrowiska.
1909 r 1950 r 1962 r. 2005 r. 1947
- 1950 r
Akcje wysiedleńcze ludności łemkowskiej z terenów Rusi Szlachtowskiej. Od tego momentu zaczynają się złote czasy uzdrowiska. Uzdrowisko zostaje upaństwowione. Szczawnica uzyskuje prawa miejskie. Na mocy wyroku NSA, spadkobiercy Adama Stadnickiego odzyskują uzdrowisko w Szczawnicy.
15

Szczawnica

Miasto nad Dunajcem

Szczawnica to urocze, małe miasteczko położone w jednym z najpiękniejszych zakątków Pienin. Miasteczko, które miało szczęście do dobrych właścicieli. Miasteczko odwiedzane przez wielkich artystów, wielokrotnie opisywane, rokrocznie doceniane przez turystów.

Szczawnica to miasto młode  – prawa miejskie otrzymała dopiero w XX wieku. Młode, ale z długą historią. Pierwsze pisemne wzmianki o niej pochodzą z XV wieku, wiadomo jednak, że osada istniała tam wcześniej. Długo była jedną z wielu wsi, podobną do małych, wołoskich wiosek położonych w dolinie Grajcarka. Wszystko zmieniło się w XIX wieku, kiedy to po raz pierwszy zbadano szczawnickie wody i to kiedy miejscowość przeszła w ręce Józefa Szlaya. Szalay wykorzystał lokalne zdroje do rozwoju uzdrowiska i zadbał o to, by mała, nieznana osada, szybko stała się kurortem podobnym, do słynnych austriackich i szwajcarskich uzdrowisk. Kolejny wielki właściciel  –hrabia Stadnicki, przyczynił się do jej rozwoju w okresie międzywojennym.

Miasto podzielone jest na Szczawnicę Górną i Dolną. Szczawnica Górna to część uzdrowiskowa miasta. To tu

znajdują się najpiękniejsze zabytki, słynna ulica Zdrojowa i Plac Dietla. Tutaj można napić się szczawnickich wód mineralnych w pięknej Pijalni nad zdrojami. Nad Szczawnicą Górną wznosi się Bryjarka (679 m n.p.m.), góra o andezytowej budowie, spod której szczawnickie zdroje wypływają. Ze Szczawnicy Górnej prowadzą szlaki górskie w stronę Dzwonkówki (982 m n.p.m.) i Przehyby (1 173 m n.p.m.), szczytów Beskidu Sądeckiego. Szczawnica Dolna to już pienińska część miasta. Położona jest nad Grajcarkiem i Dunajcem. To miejsce typowo turystyczne. To tam znajduje się Park Dolny, Promenada nad Grajcarkiem i początek popularnej Drogi Pienińskiej. To w Szczawnicy Dolnej kończą się spływy Dunajcem, a zaczynają szlaki górskie, zarówno w Małe Pieniny, jak i w Pieniński Park Narodowy. W Szczawnicy Dolnej znajduje się też stacja dolna kolejki na Palenicę.

Obie części tworzą razem miasto niezwykłe. Z jednej strony pięknie położone, a z drugiej ciekawe architektonicznie. Uzdrowisko pełne atrakcji niemalże dla każdego!

Przystań flisacka nad Dunajcem
16 Szczawnica SZCZAWNICA

Ulica Zdrojowa

Spacer po ulicy Zdrojowej to punkt obowiązkowy podczas zwiedzania uzdrowiska. Razem z placem Dietla ulica ta tworzy serce uzdrowiska. Po obu jej stronach zachowały się najstarsze budynki w mieście. Pod numerem 3 znajduje się pięknie odnowiona willa, jeden z pierwszych szczawnickich pensjonatów o wysokim standardzie. Pod numerem 4 można zobaczyć wille Adria, w której podczas II Wojny Światowej ukrywano Żydów. Na Zdrojowej stoi też pomnik Henryka Sienkiewicza, stałego bywalca uzdrowiska.

Plac Dietla

Plac Dietla nakreślił sam Józef Szalaya i zadedykował swojemu przyjacielowi, Józefowi Dietlowi. Na placu zobaczyć można obelisk lekarza. W jego centrum postawiono rzeźbę z brązu przedstawiającą kobietę z dzbanem szczawnickiej wody. Otaczają go zaś najpiękniejsze budynki w Szczawnicy  – stare wille zaprojektowane w stylu szwajcarskim. Szalay przy placu postawił między innymi swoją Willę Pałac. Sam ją zaprojektował po to, by później w niej mieszkać. W stojącej niedaleko willi „Nad zdrojami” znajduje się pijalnia wody mineralnej, a w „Holenderce” można zobaczyć Muzeum Uzdrowiska Szczawnica.

Bryjarka (679 m n.p.m.)

Tuż nad uzdrowiskową częścią miasta, niecały kilometr od placu Dietla, znajduje się Bryjarka (679 m n.p.m.), niezwykle ciekawa góra, formalnie leżąca już w granicach Beskidu Sądeckiego, choć przypominająca wzniesienia Pienin. To ciekawe wzgórze pod względem geologicznym, jedno z niewielu w okolicy  – to szczyt wulkaniczny. Na szczycie postawiono krzyż, podobny do tego z Giewontu, który widać już z centrum Szczawnicy. Z Bryjarki można dojść żółtym szlakiem na Bereśnik (843 m n.p.m) i do Bacówki pod Bereśnikiem (843 m n.p.m.). To tylko 1,2 km.

Park Górny

Park Górny położony jest za Pijalnią Główną. Zbudował go Jan Kutschera już w latach 20’ XIX wieku, a rozbudował Józef Szalaya. To dzięki niemu oglądać można tam rzadkie gatunki roślin. W parku znajduje się też neogotycka Kaplica Zdrojowa z 1847 r. oraz muszla koncertowa. Znajduje się tu także inhalatorium, w którym podczas II Wojny Światowej Polacy ukrywali broń i amunicję.

1 2 4 3 17

Dworek Gościnny

Dworek Gościnny to serce Parku Górnego, jest rekonstrukcją budynku, który stał w tym miejscu już w XIX wieku, ale pod koniec XX wieku doszczętnie spłonął. To tutaj takie osobistości jak Prus, Asnyk, czy też Konopnicka, spotykały się, by dyskutować na różnorodne tematy i organizowały wieczorki poetyckie. Dziś budynek jest po części hotelem, a po części sceną teatralną. Odbywa się tu wiele ciekawych imprez.

Kościół św. Wojciecha

Kościół św. Wojciecha położony jest w centrum Szczawnicy, niedaleko ulicy Zdrojowej. Świątynia powstała w XIX wieku dla mieszkańców i kuracjuszy, którzy przestali mieścić się w Kaplicy Zdrojowej. W środku warto zwrócić uwagę na polichromie i organy z 1895 roku. Na zewnątrz zobaczyć zaś można stacje drogi krzyżowej wykonane przez Ryszarda Hamerskiego, miejscowego artystę. Niedaleko kościoła znajduje się też Stary Cmentarz, zwany szalayowskim. Stoją tam mogiły pochodzące z XIX wieku, w tym mogiła Anny i Artura Wernerów, a także kaplica Zmartwychwstania Pańskiego. W jej kryptach pochowany jest Józef Szalay z rodziną.

Park Dolny

Park Dolny wytyczony został nieco niżej niż Park Górny, stąd jego nazwa. Znajduje się przy ulicy Głównej. Miejsce wybrał sam Józef Szalay. Park miał objąć swoim zasięgiem trzy źródła wody mineralnej. W parku zobaczyć można zabytkowe pensjonaty, zdroje, altanę muzyczną i piękne wille. W Willi Maria znajdował się niegdyś zakład leczniczy, w którym przeprowadzano najnowocześniejsze w Szczawnicy zabiegi, na przykład kąpiele elektryczne. W Parku Dolnym zachwyca także przyroda - 100-letnie lipy i rzadko spotykana jedlica zielona.

Kolejka linowa na Palenicę

Centrum Szczawnicy to także kolej linowa na Palenicę (722 m n.p.m.) - jedna z głównych atrakcji miasta. Trasa kolei liczy 800 m. Podczas jazdy można podziwiać panoramę miasta, Pienin z wyróżniającymi się Trzema Koronami i Beskidu Sądeckiego. Na samym szczycie Palenicy oraz na pobliskiej polanie Szafranówka zimą funkcjonuje ośrodek narciarstwa, a w sezonie letnim zjeżdżalnia grawitacyjna. Znajdują się tam także punkty gastronomiczne. To też świetne miejsce do rozpoczęcia wędrówki widokową granią Małych Pienin (piękny widok na Tatry). Dzięki kolejce pokonujemy znaczną wysokość, nie męcząc się podejściem pod górę.

1 2 3 18 Szczawnica SZCZAWNICA

Promenada nad Grajcarkiem

Grajcarek to niewielki i krótki potok (15 km), który powstaje w Jaworkach z połączenia Białej i Czarnej Wody (oba wypływają z pasma Radziejowej w Beskidzie Sądeckim), a wpada do Dunajca w Szczawnicy. Przez miejscowych nazywany jest także ruskim potokiem. Nabrzeżem Grajcarek poprowadzono popularną wśród kuracjuszy promenadę. Spacer można rozpocząć przy stacji dolnej kolejki na Palenicę, a zakończyć w miejscu, w którym Grajcarek wpada do Dunajca. Trasa liczy 2 km i ciekawa jest szczególnie latem, gdy bliskość górskiego potoku przyjemnie chłodzi.

Droga Pienińska

Droga Pienińska zaczyna się tam, gdzie kończy się Promenada, w miejscu, w którym Grajcarek wpada do Dunajca. To jedna z najbardziej widokowych tras w Pieninach, przy tym jej przewyższenie na 9 km wynosi tylko 11 m. Jest tak nieznaczne, że spacerując po niej, nie męczymy się tak jak na górskich szlakach. Trasa prowadzi wzdłuż Dunajca do Czerwonego Klasztoru na Słowacji, który także warto zwiedzić. Droga przystosowana jest do jazdy na rowerze, a także do jazdy wózkami. Podczas spaceru można oglądać monumentalne skały wapienne wysokie na 300-500 metrów, warto zatrzymać się też przy licznych tablicach edukacyjnych dotyczących flory i fauny Pienin, a także w pawilonie edukacyjnym zlokalizowanym tuż przy ścieżce. Można zobaczyć tam wystawę dotyczącą lokalnego ekosystemu oraz makietę Pienin.

Spływ Dunajcem

Spływ Dunajcem to atrakcja, z której Pieniny są najbardziej znane. Spływamy łodziami flisackimi, malowniczym przełomem Dunajca, tuż pod Trzema Koronami (982 m n.p.m.) i Sokolicą (747 m n.p.m.), a Flisacy, prowadząc łódź, snują historię o Pieninach i pienińskich góralach. Spływ zaczyna się w Sromowcach Wyżnych lub Niżnych, a kończy w Szczawnicy lub Krościenku nad Dunajcem. Bilety można kupić w wielu miejscach w Szczawnicy, przez internet lub na przystani początkowej. Do wyboru mamy krótszą lub dłuższą trasę, można także dokupić powrót busem do miejsca startu (jeśli na parkingu zostawiliśmy samochód). Ze Szczawnicy do Sromowiec wrócić można także rowerem, opisaną wyżej Drogą Pienińską. Dla tych, którzy szukają większej adrenaliny, dostępne są spływy pontonami i kajakami.

4 5 6 19

Ruś Szlachtowska i Małe Pieniny

Na zachód od Szczawnicy

Szczawnica i Pieniński Park Narodowy, Przełom Dunajca, Trzy Korony (982 m n.p.m.) i sosna na Sokolicy (747 m n.p.m.)… To miejsca, które przychodzą nam do głowy, gdy myślimy o Pieninach. Pieniny i gmina Szczawnica to jednak wiele więcej. Na zachód od miasta rozciąga się teren piękny, ciekawy, wręcz magiczny. Wzdłuż Doliny Grajcarka prowadzi ślepa droga zakończona bramą do Rezerwatu Biała Woda, gdzie samochody wstępu nie mają. Drogę tę zaś otaczają, z jednej i drugiej strony zbocza Małych Pienin i Beskidu Sądeckiego. To na nich kilkaset lat temu Wołosi zakładali swoje wsie, budowali cerkwie, wypasali owce i żyli, tak dobrze jak tylko potrafili. Dziś to tereny rzadziej odwiedzane przez turystów niż Pieniny Właściwe (teren objęty ochroną Pienińskiego Parku Narodowego), a zdecydowanie warte zobaczenia.

Józef Nyka, autor bardzo dobrego przewodnika po Pieninach napisał, że jeśli ktoś chce traktować góry jak eksponat w gablocie, niech idzie na Trzy Korony, odstoi swoje w kolejce i poogląda panoramy z platformy, w tłumie ludzi. Jeśli ktoś jednak woli odetchnąć górskim powietrzem i poczuć przestrzeń hal, niech ruszy w Małe Pieniny.

Na opadających w Dolinę Grajcarka zboczach Beskidu Sądeckiego turystów jest jeszcze mniej. Dziś domy położone są w dolinie, w Szlachtowej i Jaworkach, jednak wyżej widać jeszcze pozostałości po mieszkających i pracujących tam Rusinach, których wysiedlono z tych terenów po II Wojnie Światowej. Zapierające dech w piersiach widoki, góry, rezerwaty i burzliwa historia  – na wschód od Szczawnicy znajdziecie wszystko, czego Wam trzeba. A do tego zniewalający spokój.

20 Szczawnica RUŚ SZLACHTOWSKA I MAŁE PIENINY
Widok spod Bacówki pod Bereśnikiem na Pieniny Male

Muzeum Pienińskie

Choć Muzeum zlokalizowane jest z dala od centrum Szczawnicy, już w Szlachtowej, to warto do niego zajrzeć i zobaczyć wystawy dotyczące pienińskiego folkloru z pięknymi strojami, eksponatami przybliżającymi pienińskie zawody czy obrzędy. Ciekawa jest też wystawa przedstawiającą rolę Dunajca w życiu górali, wystawa ukazująca cały region, czy też wystawa prezentująca lokalne legendy.

Cerkiew św. Jana Chryzostoma

Cerkiew św. Jana Chryzostoma w Jaworkach to dziś kościół katolicki. Funkcje świątyni grekokatolickiej przestała pełnić po wysiedleniu Rusinów, po II Wojnie Światowej. Cerkiew powstała w 1798 roku, w czasach kiedy Jaworki, razem z całą okolicą znajdowały się pod zaborem austriackim. Dlatego też wybudowano go w stylu józefińskim, stylu opartym na austriackich urzędowych wzornikach, które ustalały rzut i bryłę budowli, a nawet jej całą szatę zewnętrzną. Jest barokowy, choć widać w nim już elementy klasycystyczne. Najcenniejszym wyposażeniem cerkwi jest ikonostas z XVIII w. oraz obraz św. Jana Ewangelisty. Co ciekawe kościół upodobali sobie nie tylko wierni parafianie, ale i... nietoperze. Uroczy podkowiec mały wybrał właśnie jego dach na miejsce swojej koloni.

Cerkiew Opieki Matki Bożej w Szlachtowej

Dawna Cerkiew Opieki Matki Bożej (dziś kościół katolicki pw. Matki Bożej Pośredniczki Łask) to najbardziej wyróżniający się obiekt w Szlachtowej. Cerkiew powstała na przełomie XIX i XX w., w czasach, gdy tereny te były częścią Rusi Szlachtowskiej, a Łemkowie licznie zamieszkiwali okolicę. Jej budowa trwała prawie 20 lat ze względu na wysokie koszty. Kopulasta konstrukcja od początku wyróżniała się spośród łemkowskich domów, wszak pobożny lud zbudował ją na chwałę Boga. We wnętrzach do dziś oglądać można ozdobną polichromię i freski, ciekawy jest też ikonostas, wykonany na płótnie, a nie na drewnie jak w większości tego typu świątyń. Postacie przedstawione na ikonostasie ubrane są w polskie stroje, a ich twarze, przypominają twarze zamieszkujących Pieniny Łemków..

21

Muzyczna Owczarnia

Muzyczna Owczarnia to najbardziej kultowe miejsce w okolicy. Znane w całej Polsce. Ten niezwykły klub muzyczny stworzył Wieńczysław Kołodziejski. Pod koniec XX wieku właściciel kupił starą owczarnię i z pasterskich polan przeniósł ją do Białej Wody, na swoją działkę. W środku stworzył salę koncertową, w której odbywa się wiele koncertów, oraz małą galerię. Od początku istnienia Muzycznej Owczarni wystąpiło tam wielu bardziej i mniej znanych muzyków, często odbywają się tam także warsztaty muzyczne.

Rezerwat Wąwóz Homole

Wąwóz Homole to chyba najsłynniejsza część Małych Pienin, a na pewno najczęściej odwiedzana. Nie bez powodu został też rezerwatem przyrody. Homole to głęboki wąwóz o długości około 800 metrów, jego dnem płynie potok Kamionka. To, co w nim najpiękniejsze to skały, z których jest zbudowany. Tworzą go pionowe ściany z różnokolorowych wapieni, które miejscami sięgają nawet 120 m! W wielu miejscach wapień przyjmuje fantazyjne kształty. To właśnie te skały podlegają ochronie, jako cenne elementy przyrody nieożywionej, ale różnorodna jest tu także fauna i flora. Można tu zobaczyć wiele gatunków chronionych  – lilię złotogłów, cis pospolity i liczne mchy oraz porosty. Swoje siedliska ma tu puchacz, sokolik pustułka

Muzyczna Owczarnia w Jaworkach Wąwóz Homole Rezerwat
5 4 22 Szczawnica RUŚ SZLACHTOWSKA I MAŁE PIENINY
Muzyczna Owczarnia w Jaworkach 1 2

czy też jaszczur plamisty. W skład rezerwatu wchodzi także znajdująca się za wąwozem Dubantowska Polana, z ciekawymi, owianymi legendami skałami  – Czajkowską Skałą i Kamiennymi Księgami. W tej drugiej zapisane są ponoć losy świata. Nikt jednak nie potrafi ich przeczytać. Warto pamiętać, że wąwóz jest ścisłym rezerwatem  – spacerować po nim można tylko jedną ścieżką, tą oznaczoną zielonym szlakiem.

Rezerwat Biała Woda

Rezerwat Biała Woda to drugi po wąwozie Homole najbardziej znany rezerwat Małych Pienin (w sumie jest ich 4).

Obszar obejmujący zbiorowisko pięknych skał wapiennych o nieregularnych kształtach został objęty ochroną w 1963

roku. Skały wznoszą się ponad potokiem Biała Woda, tworząc malownicze krajobrazy. Wśród nich wyróżnia się wybitna Smolegowa Skała (715 m n.p.m.) przypominająca dinozaura. Na jej północnej ścianie znajdują się 4 stanowiska reliktowych roślin wysokogórskich. Udało im się tu przetrwać od czasów ostatniego zlodowacenia dzięki położeniu w trudno dostępnym dla człowieka miejscu. Spacer po rezerwacie to świetna alternatywa dla tych, którzy chcą zobaczyć pienińską przyrodę, ale nie lubią się wspinać. Trasa oznaczona kolorem żółtym, prowadząca przez teren rezerwatu jest niemal w całości płaska i ciągnie się przez 1,6 km. Można wrócić tą samą drogą, lub ruszyć żółtym szlakiem ku Przełęczy Rozdziela (803 m n.p.m.) dalej niebieskim na Wysoką (1 050 m n.p.m.), skąd zielony szlak, prowadzący przez Wąwóz Homole, sprowadzi nas do Jaworek.

Rezerwat Białej Wody w Jaworkach
23
Pieniny Małe 3

Gmina aktywnie

PIENIŃSKI PARK NARODOWY

Pieniński Park Narodowy leży tuż za granicami gminy Szczawnica. Miasto jest jednak świetną bazą do wyjścia na Sokolicę (747 m n.p.m.) i Trzy Korony (982 m n.p.m.). Najlepiej wybrać się na niebieski szlak, który początkowo prowadzi wzdłuż Drogi Pienińskiej. Za Schroniskiem Orlica trzeba łodzią flisacką przeprawić się przez Dunajec. Za przeprawą rozpoczyna się wymagające podejście na Sokolicę (747 m n.p.m.), jeden z najsłynniejszych pienińskich szczytów. Szlak dalej prowadzi, przez piękny odcinek Pieninek. Po dotarciu na Bajkowy Groń idziemy w kierunku Zamku Pienińskiego i dalej na Trzy Korony

(982 m n.p.m.). Ze szczytu schodzimy na przełęcz Szopka, zwaną przez górali Przełęczą Chwała Bogu (nazwę z łatwością rozszyfruje każdy, kto wejdzie na nią stromym podejściem od strony Sromowiec, "Chwała Bogu, że już koniec" samo wyrywa się z ust). Z przełęczy możemy zejść żółtym szlakiem do Krościenka i wrócić do Szczawnicy busem (łącznie pokonujemy wtedy 11,5 km), lub także żółtym szlakiem do Sromowiec Niżnych, a z nich wrócić czerwonym szlakiem (Drogą Pienińską) do Szczawnicy (łącznie 21 km).

MAŁE PIENINY

Małe Pieniny są mniej popularne niż Pieniński Park Narodowy, jednak warto wybrać się na nie, by podziwiać piękne panoramy. Prowadzi przez nie długodystansowy szlak niebieski (zaczynający się w Tarnowie, a kończący w Beskidzie Sądeckim). Wędrówkę rozpoczynamy nad Dunajcem, przy Schronisku Orlica. Idąc granicą państwa dochodzimy na polanę Szafranówka (742 m n.p.m.), do której dochodzi też żółty szlak z centrum Szczawnicy. Szlak ten przebiega przez Palenicę (722 m n.p.m.) i jest dobrą opcją na to, by dostać się na grań Małych Pienin. Drogę można sobie ułatwić, wjeżdżając kolejką linową na Palenicę. Niebieski szlak prowadzi dalej granicą aż pod Huściową (747 m n.p.m.) i tam łączy się z żółtym szlakiem ze Szlachtowej (to kolejna łatwa trasa, którą można dostać się na grzbiet Małych Pienin). Pod Wysokim Wierchem (898 m n.p.m.)

żółty szlak odbija na południe, prowadzi przez Wysoki Wierch i schodzi na Słowację na Przełęcz pod Tokarnią (720 m n.p.m.). Warto wejść na Wysoki Wierch i zejść z niego idąc dalej na wschód za niebieskimi znakami. Po około 1,5 km dochodzimy na Durbaszkę (934 m n.p.m.), pod którą znajduje się Schronisko. Z Durbaszki drogą dojazdową zejść można do Jaworek, jednak warto iść dalej. Niebieski szlak prowadzi na Wysoką (1 050 m n.p.m.) –najwyższy szczyt Pienin. Z Wysokiej schodzimy zielonym szlakiem do Jaworek, idąc przez Wąwóz Homole. Idąc za niebieskimi znakami, dojdziemy do Przełęczy Rozdziela (803 m n.p.m.) (granica między Pieninami a Beskidem Sądeckim). Z przełęczy można zejść do Jaworek żółtym szlakiem prowadzącym przez Rezerwat Biała Woda. Z Jaworek do Szczawnicy można wrócić lokalnym busem.

Górskie Szlaki
24 Szczawnica GMINA AKTYWNIE
Widok z Pienin Małych na Trzy Korony

SZCZAWNICA - DZWONKÓWKA (982 M N.P.M.) - KOZIARZ (943 M N.P.M.) - ŁĄCKO

Żółty szlak, który z centrum Szczawnicy prowadzi na Palenicę, przebiega także przez Beskid Sądecki, a kończy (lub zaczyna) się w Beskidzie Wyspowym na Modyniu (1 029 m n.p.m.). Jego sądecka część to świetna propozycja na górską wycieczkę. Trasę rozpoczynamy w Szczawnicy Górnej, wchodzimy na górującą nad miastem Bryjarkę (679 m n.p.m.) i z niej podążamy w kierunku Schroniska pod Bereśnikiem (843 m n.p.m.). Dalej szlak prowadzi nas na Dzwonkówkę (982 m n.p.m.), gdzie krzyżuje się z czerwonym Głównym Szlakiem Beskidzkim (nim dojedziemy na Przehybę (1 173 m n.p.m.) i Radziejową (1 266 m n.p.m.) lub zejdziemy do Krościenka). Z Dzwonkówki ruszamy w kierunku Koziarza (943 m n.p.m.), gdzie znajduje się wieża widokowa. Ze szczytu widokową trasą schodzimy do Łącka. Z Łącka do Szczawnicy wrócić można busem. Trasa łącznie liczy 21 km.

PRZEHYBA (1 173 M N.P.M.) - RADZIEJOWA (1 266 M N.P.M.) - SZLACHTOWA

Szczawnica to także świetny punkt startowy dla osób chcących zdobyć najwyższy szczyt Beskidu Sądeckiego –Radziejową (1 266 m n.p.m.) . Ze Szczawnicy ruszamy na Przehybę (1 173 m n.p.m.). Do wyboru mamy dwa szlaki –niebieski prowadzący obok Wodospadu Zaskalnik lub zielony prowadzący przez Kuni Wierch (982 m n.p.m.). Oba spotykają się pod Czeremchą i prowadzą do Schroniska na Przehybie (1 1150 m n.p.m.) . Pod schroniskiem zmieniamy kolor szlaku na czerwony. Na Radziejową (1 266 m n.p.m.) dotrzemy Głównym Szlakiem Beskidzkim. Schodząc z Radziejowej, pod Wielkim Rogaczem (1 182 m n.p.m.), zmieniamy kolor szlaku na niebieski, by po 1,5 km, na Polanie Litawcowej znów podążać za znakami czerwonymi. Schodzimy do Jaworek widokową trasą przez dawne ruskie łąki. Na sam koniec czeka nas przejście koło Bazaltowej Skałki. Do Szczawnicy wrócić można lokalnym busem. Cała trasa to 25 km.

25

VELODUNAJEC

VeloDunajec to trasa rowerowa poprowadzona wzdłuż Dunajca, od Zakopanego do Wietrzychowic. Łącznie ma aż 240 km, ale jej najpiękniejszy odcinek prowadzi przez Pieniny, przełomem Dunajca i pokrywa się z Drogą Pienińską. To 10 km pięknej i prostej trasy (przewyższenie wynosi tylko 11 m). Wyruszamy ze Szczawnicy Dolnej i docieramy do Czerwonego Klasztoru na Słowacji. Warto skorzystać z wypożyczalni rowerów i w Sromowcach wypożyczony rower oddać, a do Szczawnicy wrócić na pontonie, kajaku lub flisacką tratwą.

MAŁE PIENINY

Dla tych, którzy szukają bardziej wymagającej trasy, idealne będą Małe Pieniny. Choć nie ma tu specjalnych szlaków dla rowerzystów, to można wykorzystać drogi dojazdowe i szlaki piesze. Należy tylko uważać na osoby wędrujące tymi szlakami. Wycieczkę można rozpocząć w Jaworkach i wjechać na Durbaszkę (934 m n.p.m.) drogą dojazdową do schroniska. Stamtąd wyruszamy granią Małych Pienin pod Wysoką (1 050 m n.p.m.), (na sam szczyt nie wjedziemy rowerem) lub w stronę Palenicy. Zjazd z Palenicy jest trudny, warto rozważyć wcześniejszy zjazd do Szlachtowej (spod Wysokiego Wierchu).

26 Szczawnica GMINA AKTYWNIE
Na Rowery

RAFTING

Jeśli flisacka tratwa jest zbyt spokojną atrakcją, to dawki adrenaliny dostarczy spływ kajakiem lub pontonem! Pieniński przełom Dunajca to malownicze miejsce, jeden z najpiękniejszych przełomów rzecznych w Polsce. Warto zobaczyć go z poziomu wody. Spływy rozpocząć można w wielu okolicznych miejscowościach  – Sromowcach Niżnych, Sromowcach Wyżnych, a nawet i Szczawnicy. Po spływie organizatorzy odwożą swoich klientów na miejsce startu.

TOR SANECZKOWY NA PALENICY

Palenica to góra uwielbiana przez turystów. Roztaczają się z niej piękne widoki, prowadzą na nią ciekawe szlaki i kolej liniowa. Może być punktem startu widokowej wycieczki, ale dobrze bawić można się już na samym szczycie. Dla fanów szybkiej jazdy zbudowano tam tor saneczkowy czynny w sezonie letnim. Sanki umieszczone są w torze bobslejowym, dzięki czemu można tam cieszyć się szybką i bezpieczną jazdą.

1 2 4 3 27

Aktywnie zimą

Arena Narciarska Jaworki-Homole

Ośrodek „Arena Narciarska Jaworki-Homole” położony jest w malowniczym zakątku gminy, na skraju Pienin i Beskidu Sądeckiego. Stacja oferuje 6 tras o różnym stopniu trudności, przeznaczonych zarówno dla dzieci, osób uczących się jeździć, jak i dla zawodowców. Dla fanów jazdy ekstremalnej przygotowano trasę freeride-ową.

Trasy łącznie liczą 3600 m.

Stacja narciarska Palenica

Stacja narciarska Palenica to kilka tras o różnym stopniu trudności, położonych na zboczach Palenicy oraz Szafranówki w Małych Pieninach. Trasy liczą od 400 do 1800 m długości, jedna z tras przeznaczona jest do nauki. Narciarze korzystać mogą z kolei linowej prowadzącej na Palenicę oraz wyciągów orczykowych zlokalizowanych na polanie Szafranówka.

28 Szczawnica AKTYWNIE ZIMĄ

Kuligi w Pieninach

Zimą Pieniny wyglądają magicznie. Najlepiej ogląda się je z poziomu sań, sunąc lekko po białym puchu. Kulig z zaprzęgami konnymi to atrakcja dla całej rodziny. Zawsze połączony jest z ogniskiem. Wieczorami dodatkową atrakcją są pochodnie i możliwość biesiadowania w karczmie. Kuligi w Rezerwacie Białej wody organizuje Gospodarstwo Agroturystyczne Andrzej Mos Biała Woda, a w piękną trasę na Sewerynówke pojedziecie z Pienińskim Centrum Turystyki.

Psie Zaprzęgi

Wyprawy psimi zaprzęgami w Pieninach organizuje firma pochodząca z pobliskiej Orawy - „Psy na Biegunach”. To niesamowita przygoda zarówno dla dorosłych jak i dla dzieci, dla wszystkich tych, którzy uwielbiają prędkość i adrenalinę. Razem z cudownymi psami wyjeżdżamy w najrzadziej odwiedzane regiony gminy na prawdziwą wyprawę. Wszystko zaczyna się od przywitania z psami i wspólnym przygotowaniu ich do jazdy. Całość trwa około 1,5 h, po wszystkim można zorganizować wspólne ognisko. Niezwykłą przygodą jest wyprawa nocna! Oferta skierowana jest dla grup liczących minimum 10 osób.

1 2 3 29

Projekt „Wsparcie działalności MŚP z branży turystyki oraz zwiększenie rozpoznawalności Małopolski jako turystycznej marki gospodarczej” (nr RPMP.03.03.01-12-0593/18) współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego 2014- 2020.

Fundacja Rozwoju Regionów

www.f-rr.org

Stowarzyszenie Gmin Uzdrowiskowych RP

www.sgurp.pl

Projekt współfinansowany w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego na lata 2014-2020. Wsparcie działalności MŚP z branży turystyki oraz zwiększenie rozpoznawalności Małopolski jako turystycznej marki gospodarczej.

Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.