ZRÓWNOWAŻONA PRODUKCJA ŻYWNOŚCI
I Odpowiedzialność ekologiczna
I Etyczne trendy konsumentów
I Dyrektywa SUP i system kaucyjny
I Odpowiedzialność ekologiczna
I Etyczne trendy konsumentów
I Dyrektywa SUP i system kaucyjny
Stacja do przygotowania naturalnej wody mineralnej
Eurowater oferuje niezawodne stacje uzdatniania wody oparte na najnowocześniejszych technologiach oraz modułowym systemie budowy
Doradztwo Produkcja Montaż i rozruch Szkolenia Serwis
Doradztwo przy projektowaniu i doborze urządzeń
Projektujemy i wykonujemy systemy z największą precyzją i w najwyższej jakości
Szkolenia dla personelu obsługującego
Serwis gwarancyjny i pogwarancyjny w tym serwis prewencyjny
Z ŻYCIA BRANŻY
8 I Żywność to produkt strategiczny Rozmowa z Czesławem Cieślakiem, prezesem zarządu OSM w Kole
TEMAT NUMERU: BEZPIECZNY PRODUKT
SPOŻYWCZY
12 I Zasady bioasekuracji na fermie drobiu
Katarzyna Grygo-Małuj, Krzysztof Adamczyk
16 I Termin przydatności do spożycia a data minimalnej trwałości
Joanna Rembecka
22 I Smart Quality Control
Patryk Cieślik
29 I Etyczne i zdrowe trendy w produkcji żywności w 2023 roku
Marta Stachnik
34 I Napoje roślinne – silny trend w branży spożywczej
Bartosz Kruszewski
38 I AICON X-RAY – technologia na straży bezpieczeństwa produktów
PID Polska
40 I Bakteriofagi w przemyśle spożywczym
Krzysztof Tomalik, Michał Wojciechowski, Barbara Stachowiak
GOSPODARKA OBIEGU ZAMKNIĘTEGO
48 I Gospodarka zrównoważona w browarze
Dorota Kręgiel, Monika Szymańska
NOWOCZESNE ZAKŁADY
52 I 3, 6, 9… – cenne kwasy omega
Liliana Mamczur, Aldona Senczkowska-Soroka
SUROWCE
57 I Drugie życie wychmielin browarniczych
Aleksandra Modzelewska, Mateusz Jackowski
61 I Mikrobiologiczna produkcja kwasu mlekowego z materiałów odpadowych
Magdalena Lech
UTRZYMANIE RUCHU
65 I Systemy transportu wewnętrznego
Damian Żabicki
68 I Maksymalne wykorzystanie potencjału zbiorników
Marcel Koks
Marta Stachnik
NOWOCZESNE ZAKŁADY
PRAWO
PRAWO
70 I Zmiany w podatku akcyzowym w 2023 roku
Dawid Siedlecki
74 I Czy nowe prawo zrewolucjonizuje rynek opakowań?
Mikołaj Maśliński
FELIETON
78 I Ściekawostki ze świata nauki
Radosław Żyłka
CZY NOWE PRAWO
Mikołaj Maśliński
Liliana Mamczur redaktor wydania
tel. 32 415 97 74 wew. 39
tel. kom. 510 940 345
e-mail: liliana.mamczur@e-bmp.pl
Wydawca:
BMP Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Sp. k.
KRS: 0000406244, REGON: 242 812 437
NIP: 639-20-03-478
ul. Morcinka 35
47-400 Racibórz
tel./fax 32 415 97 74
tel.: 32 415 29 21, 32 415 97 93
e-mail: biuro@e-bmp.pl www.kierunekSPOZYWCZY.pl
BMP to firma od 30 lat integrująca środowiska branżowe, proponująca nowe formy budowania porozumienia, integrator i moderator kontaktów biznesowych, wymiany wiedzy i doświadczeń. To organizator branżowych spotkań i wydarzeń – znanych i cenionych ogólnopolskich konferencji branżowych, wydawca profesjonalnych magazynów i portali.
Rada Programowa:
zeszłorocznych wydarzeń mierzymy się dzisiaj wszyscy. Branża spożywcza aktualnie stoi wobec wielu wyzwań, które są kluczowe i dla zakładów, i konsumentów. Jednym z nich jest rosnąca na całym świecie inflacja, której skutki odczuwają wszyscy. Innym gorącym tematem ostatnich miesięcy jest projekt rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) o opakowaniach i odpadach opakowaniowych, który mówi o ograniczaniu opakowań, przy jednoczesnym wprowadzaniu takich nadających się do recyklingu i stawianie na ich wielokrotne użycie. O tym, na jakim etapie jest projekt rozporządzenia, pisze Mikołaj Maśliński w artykule: „Czy nowe prawo zrewolucjonizuje rynek opakowań?”.
Projekt wspomnianego rozporządzenia to odpowiedź na rosnące problemy środowiskowe, ale i na fakt, że ekologia jest coraz ważniejsza dla konsumentów, którzy starają się ograniczać marnotrawstwo żywności, a także zwracają większą uwagę na np. recykling. Marta Stachnik w swoim artykule pisze: „Warto pamiętać, że zrównoważona produkcja żywności oznacza nie tylko dbanie o środowisko, ale także o zdrowie konsumenta”. Autorka wyszczególnia pięć najważniejszych kierunków rozwoju sektora spożywczego w roku 2023. To przechodzenie na zrównoważoną produkcję żywności, rozszerzanie asortymentu alternatywnych białek, indywidualizacja zaleceń żywieniowych,
cyfryzacja systemu żywnościowego i ograniczanie marnowania żywności.
Niezmiennie ważna dla konsumentów jest także jakość produktów spożywczych. To nasz „temat numeru”, poruszany m.in. w artykule Katarzyny Grygo-Małuj i Krzysztofa Adamczyka. Autorzy podkreślają istotę bioasekuracji, która jest zbiorem zasad, środków zarządzania i środków fizycznych mających za zadanie ograniczenie ryzyka wystąpienia rozwoju i rozprzestrzeniania się chorób w miejscach hodowli. Z kolei Joanna Rembecka stawia pytanie: „Czy można wyróżnić produkty bardziej bezpieczne?”. W jej materiale dowiadujemy się o różnicy między sformułowaniem „przydatności do spożycia” a „datą minimalnej trwałości”. Patryk Cieślik w artykule: „Smart Quality Control” opisuje natomiast, jak ważna jest jakość produktów, stanowiąca – obok ceny – główny czynnik wyboru.
W przemyśle spożywczym oczekiwania konsumentów wpływają na strategiczne decyzje, kierunki rozwoju firmy. Nie wystarczy już dziś tylko proponować produkty o coraz ciekawszych smakach, wymyślnych opakowaniach. Coraz istotniejsza staje się kwestia, jak powstały. Czy w sposób zrównoważony, z jakich surowców i przy jakim śladzie węglowym.
Bartłomiej Morzycki – dyrektor generalny Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie dr inż. Katarzyna Umiejewska – Wydział Inżynierii Środowiska, Politechnika Warszawska; Maciej Chołdrych – browarnik mgr inż. Andrzej Olkowski – prezes zarządu Stowarzyszenia Regionalnych Browarów Polskich dr inż. Aleksander Poreda – Katedra Technologii Fermentacji i Mikrobiologii Technicznej, Uniwersytet Rolniczy w Krakowie prof. dr hab. inż. Dorota Kręgiel – Katedra Biotechnologii Środowiskowej, Politechnika Łódzka
dr hab. inż. Agnieszka Nawirska-Olszańska – Katedra Technologii Owoców, Warzyw i Zbóż, Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu Paweł Błażewicz – historyk, miłośnik i popularyzator historii i kultury piwa, Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie, kulturapiwa.pl dr inż. Bartosz Kruszewski – Katedra Technologii i Oceny Żywności, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie prof. dr hab. inż. Marian K. Panasiewicz – Katedra Inżynierii i Maszyn Spożywczych – Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie
Prezes zarządu BMP Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Sp. k. Adam Grzeszczuk
Redaktor naczelny: Przemysław Płonka
Redaktor wydania: Liliana Mamczur
Redakcja techniczna: Marcelina Gąsior
Kolportaż rafał.ruczaj@e-bmp.pl
Sprzedaż: Magda Widrińska, Marta Mika, Ewa Dombek, Jolanta Mikołajec-Piela, Krzysztof Sielski
Druk: FISCHER POLIGRAFIA
Redakcja nie odpowiada za treść reklam Niniejsze wydanie jest wersją pierwotną czasopisma
Wykorzystywanie materiałów i publikowanie reklam opracowanych przez wydawcę wyłącznie za zgodą redakcji. Redakcja zastrzega sobie prawo do opracowywania nadesłanych tekstów oraz dokonywania ich skrótów, możliwości zmiany tytułów, wyróżnień i podkreśleń w tekstach. Artykułów niezamówionych redakcja nie zwraca.
Fot. na okładce: 123rf
Coboty obsługują proces paletyzacji na końcówkach linii produkcyjnych. Jedna z hal w katowickiej fabryce jest niemal całkowicie zrobotyzowana i wyposażona w case packery do pakowania pudełek jednostkowych do opakowań zbiorczych, coboty do paletyzacji i autonomiczne roboty mobilne do odbierania zapełnionych palet
Fot. informacja prasowa
Pomidory to jedne z najczęściej uprawianych warzyw na świecie i jednocześnie istotny składnik wielu produktów, w tym pasty pomidorowej, która stała się nieodłącznym elementem kulinarnym.
Ze względu na jej szerokie zastosowanie w przemyśle spożywczym i właściwości zdrowotne mające coraz większe znaczenie dla konsumentów, eksperci prognozują, że rynek pasty pomidorowej będzie się wciąż rozwijał i stworzy zyskowne możliwości dla tego segmentu branży spożywczej w nadchodzących latach.
Postępująca zmiana nawyków żywieniowych wśród Polaków stała się faktem. Konsumenci coraz częściej rezygnują z jedzenia mięsa, spożywają więcej warzyw, a także decydują się na kupno gotowych produktów pozwalających na oszczędność czasu. Gwałtowny wzrost popytu na naturalną i ekologiczną żywność napędził również wzrost rynku pomidorów i produktów wytworzonych na ich bazie, m.in. pasty pomidorowej, będącej składnikiem wielu produktów (tj. sosy, przeciery czy dania gotowe). Źródło i fot.: informacja prasowa
Wieprzowina to mięso bardzo popularne w polskiej kuchni, które może być wykorzystywane do tworzenia wielu potraw i wędlin. Często zdarza się jednak, że zapominamy, do jakich zastosowań najlepiej nadają się konkretne części półtuszy wieprzowej.
Wincenty Wojciech Wielądko, autor XVIII-wiecznego dzieła zatytułowanego „Kucharz doskonały pożyteczny dla zatrudniających się gospodarstwem” pisał, że wieprzowina to mięso „smaku bardzo przyjemnego, bez którego nie można się obejść w kuchni”. W tamtych czasach nie była wprawdzie jeszcze taka popularna, ale dzisiaj trudno wyobrazić sobie bez niej polski stół, na którym pojawia się pod wieloma pysznymi postaciami. Do celów kulinarnych wykorzystuje się w zasadzie całą tuszę wieprzową, ale największe zastosowanie ma mięso. To najdelikatniejsze pochodzi z tzw. schabu środkowego i szynki.
Źródło i fot: informacja prasowa
Herbapol-Lublin sfinalizował ważną inwestycję w oddziale firmy w Fajsławicach, specjalizującym się w skupie i przygotowaniu surowców zielarskich.
Jest nią nowy budynek magazynowo-produkcyjny, który stanowi jeden z najnowocześniejszych tego typu obiektów w Polsce. Został on wyposażony w innowacyjne technologie, jak m.in. na bardzo dokładny sorter optyczny do sortowania herbat. Inwestycja, której łączna wartość wyniosła niemal 5 milionów złotych, to kolejny istotny krok zwiększający potencjał produkcyjny firmy Herbapol.
Oddział Herbapolu w Fajsławicach (woj. lubelskie) pełni niezwykle istotne zadania w zakresie skupu i przygotowania surowców zielarskich, które są obecne niemal w każdej kategorii produktowej poszczególnych marek firmy. Zakład powstał na początku lat 80. i stopniowo przejął zadania skupowe dawnych oddziałów, takich jak: Lublin, Łańcut, Zamość, Izbica, Zabłotce oraz Chełm. Jego lokalizacja ma kluczowe znaczenie ze względu na współpracę Herbapolu z lokalnymi zbieraczami i plantatorami. Zioła są skupowane z upraw kontraktowanych (kontrolowanych przez firmę), jak i ze stanu naturalnego.
Źródło i fot.: informacja prasowa
Firma planuje skoncentrować wolumen oraz przyszłe inwestycje w sieci 4 browarów. Oznacza to zakończenie produkcji w Browarze Leżajsk w czerwcu tego roku.
Marka Leżajsk pozostanie w portfolio firmy, a jej produkcja będzie kontynuowana w innych browarach. Simon Amor, prezes zarządu Grupy Żywiec, komentuje: – Decyzja o zamiarze zakończenia produkcji w Browarze Leżajsk została podjęta po dogłębnej analizie i jest częścią transformacji w kierunku silnego, zrównoważonego i odpornego na przyszłość łańcucha dostaw. Zdaję sobie sprawę z tego, że to jest trudny moment dla naszych pracowników i społeczności w Leżajsku. Jesteśmy dumni z naszych tradycji piwowarskich i utrzymamy markę Leżajsk w naszym portfolio. Zmiana, którą ogłaszamy, jest jednak niezbędna, abyśmy jako Grupa mogli się adaptować do zmieniających się warunków rynkowych i budować silną firmę na przyszłość.
Browar Leżajsk zatrudnia 103 osoby. W 2021 uwarzył około 800 tysięcy hl piwa.
Źródło: informacja prasowa
Izraelski technolog żywności opracował sposób na redukcję ilości cukru potrzebnej do słodzenia produktów spożywczych. W czasie prac nad słodkim olejem rybnym, który miałby poprawić smak suplementów dla dzieci, odkrył, że zastosowaną w nim technologię można przenieść na inny produkt – słodzik. Słodki olej jest znacznie słodszy niż cukier w kryształkach. Oznacza to, że wysokosłodzone produkty będą mogły być w przyszłości zdrowsze. Ich cena będzie jednak wyższa, ponieważ potrzebny będzie nie tylko alternatywny słodzik, ale i wypełniacz, a obie te funkcje łączył w sobie dotychczas właśnie cukier.
Według Głównego Urzędu Statystycznego w Polsce roczne spożycie cukru na osobę to
42 kg, co daje dziennie
115 g.
Źródło: newseria.pl
Lipton Teas and Infusions podniósł wydajność paletyzacji w katowickim zakładzie dzięki wdrożeniu cobotów Universal Robots na końcówkach linii produkcyjnych. Doświadczenie z polskiego zakładu jest teraz przenoszone do fabryk firmy w innych krajach. Przedsiębiorstwo, równocześnie z rozwojem, szukało sposobów na poprawę wydajności produkcji. Odpowiedzią okazało się zastosowanie robotów współpracujących (cobotów). Wdrożenie pierwszych 6 cobotów UR10e miało miejsce w 2019 roku. Rezultaty zachęciły do kolejnych inwestycji – obecnie wykorzystywanych jest ich już 17 i przygotowywane są kolejne implementacje. Coboty obsługują proces paletyzacji na końcówkach linii produkcyjnych. Jedna z hal w katowickiej fabryce jest niemal całkowicie zrobotyzowana i wyposażona w case packery do pakowania pudełek jednostkowych do opakowań zbiorczych, coboty UR do paletyzacji i autonomiczne roboty mobilne do odbierania zapełnionych palet. Przed automatyzacją w hali tej pracowało na zmianie 6-7 osób, obecnie wystarcza jeden operator. Pozostałym pracownikom można było powierzyć nowe zadania.
Źródło: informacja prasowa
– Pracując nad słodkim olejem rybnym odkryłem, że nie da się posłodzić oleju. Jeśli spróbujesz połączyć olej z cukrem w domowej kuchni albo fabryce, nic z tego nie wyjdzie. Postanowiłem więc opracować metodę, która pozwoli uzyskać ten efekt i faktycznie, udało mi się odkryć taki sposób połączenia cukru z olejem i ich zmielenia w procesie przemiału na mokro, co prowadzi do stopniowej redukcji rozmiaru cząstek cukru, aż do uzyskania naprawdę słodkiego, lepkiego oleju. Okazało się jednak, że słodki olej rybny to raczej niszowy rynek. Jednak sama możliwość wytwarzania słodkiego oleju jest bardzo ważna dla branży produkcji żywności, szczególnie czekolady. Ten wynalazek może być tu istotny, bo kiedy sprawiamy, że olej jest słodki, to staje się on słodszy od zwykłego cukru i to nawet do 50 razy. Wystarczy więc włożyć do ust niewielką jego ilość – powiedzmy pół grama – i poczujemy tyle słodkości, jakbyśmy zjedli całą łyżeczkę cukru albo całą cukrową piankę – wyjaśnia Guy Ben Zvi, dyrektor generalny Omega 3 Galil. Źródło: newseria.pl
– Globalnie marnuje się ok. 30 proc. całej żywności, która została wyprodukowana, a większość w naszej części globu. W Polsce ok. 60 proc. marnowanej żywności pochodzi niestety z naszych domów – mówi
Marta Grzybowska, specjalistka ds. zrównoważonej gospodarki WWF Polska.
Źródło: newseria.pl
CIEKAWOSTKA
GfK: wartość rynku mrożonek w Polsce zbliża się do 2 mld zł i wciąż
Produkty mrożone od lat cieszą się dużą popularnością wśród polskich konsumentów. Wartość zakupów gospodarstw domowych w tym segmencie przekroczyła już 1,8 mld zł w skali roku. Ponad 60% rynku stanowią mrożone warzywa i dania gotowe. Znacznie rzadziej do koszyków konsumentów trafiają zamrożone owoce. Takie wnioski płyną z analiz ekspertów Panelu Gospodarstw Domowych GfK Polonia. Źródło i fot.: informacja prasowa
– W Polsce współpracujemy oczywiście z sieciami handlowymi, ponieważ mleko i przetwory mleczne są podstawowymi produktami żywnościowymi i strategicznymi artykułami handlowymi. Widać to dokładnie, gdy popatrzymy na statystyki. Nasz serek wiejski jest tu dobrym przykładem, ponieważ gości w wielu polskich domach jako integralna część śniadania – mówi Czesław Cieślak, prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Kole.
Liliana Mamczur: Pełni pan funkcję prezesa OSM Koło ponad 30 lat. Dobrze pamięta pan czasy transformacji rynkowej?
Czesław Cieślak: Jak dziś pamiętam okres, gdy wchodziliśmy w gospodarkę wolnorynkową. Wiele innych spółdzielni niestety nie sprostało tym zmia-
nom i nie utrzymało się na rynku. Nie wszyscy byli przygotowani na samodzielne zarządzanie firmą, na problemy, jakie wówczas wystąpiły. Pojawiły się natomiast i szanse, np. otwarcie granic na zachód. Był to też czas napływu wielu nowych, ciekawych i ładnie opakowanych produktów.
Właśnie wtedy Polacy uświadomili sobie, że np. z mleka można produkować nie tylko kefir. Dokładnie. Byliśmy oczarowani nowościami, wobec czego producenci – również i my – musieli sprostać temu wielkiemu zadaniu, jakim było przystosowanie się do nowych warunków rynkowych, w tym oczekiwań konsumentów. Co prawda byliśmy wtedy nastawieni na produkcję mleka w proszku, ale mieliśmy też dużą bazę i możliwości przerobu. Zatem mimo sporych trudności postawiliśmy na rozwój i rozpoczęliśmy modernizację spółdzielni z dużym rozmachem.
W co zainwestowaliście?
Zrezygnowaliśmy z produkcji pasz mlekozastępczych. Pierwsze lata były trudne. To był czas, kiedy szukaliśmy zbytu na nasze produkty. W konsekwencji rozpoczęliśmy eksport mleka w proszku poza granice naszego kraju. Wybudowaliśmy też jedną z pierwszych suszarni i proszkowni mleka w Polsce, choć wiele osób ostrzegało nas, że na tym „popłyniemy”. Tymczasem okazało się, że była to bardzo dobra inwestycja, która dzięki zastosowaniu innowacyjnych linii technologicznych pozwoliła na przerób mleka różnego rodzaju. Wtedy też ograniczyliśmy produkcję twarogu na rzecz wprowadzenia produkcji serka wiejskiego.
To chyba flagowy produkt OSM w Kole?
Myślę, że tak. Dawno temu wysłałem moich pracowników na trzymiesięczne szkolenie do Anglii – to właśnie stamtąd przyszedł wzorzec produkcji serka wiejskiego. Jego wytwarzanie zaczęliśmy jako drudzy w kraju, a dziś zajmujemy także drugą pozycję pod względem wielkości produkcji. Tym samym w Kole nie powstaje już zwykły twaróg – w tym specjalizują się nasze oddziały w Koninie i Grodkowie.
Jakie jeszcze produkty powstają w waszych innych lokalizacjach?
Zakład w Grodkowie, cechujący się wysoką jakością i długą tradycją, wytwarza kefiry, śmietany, pasty kanapkowe, jogurty i twarogi w oparciu o tradycyjną technologię. Tam do dziś gęstwa serowa nalewana jest ręcznie – powstaje po prostu twaróg klinek.
W Koninie nalewamy mleko spożywcze, mleko bez laktozy, masło, mleko w proszku oraz robimy różnego rodzaju twarogi, w tym wędzony.
Mamy też zakład w Ostrowie Wielkopolskim, który w strukturze jest od 2019 roku. Tam produkujemy
SEREK WIEJSKI Ziarnisty delikatny twarożek, zanurzony w solonej pasteryzowanej śmietance
naszą galanterię mleczarską: kefir, śmietanę i zsiadłe mleko.
Portfolio jest spore. Czy mimo to w najbliższym czasie szykuje się jakaś nowość?
Myślę, że każda firma myśli o wprowadzeniu rynkowego hitu. My jednak chcemy skupić się na bardzo wysokiej jakości naszych produktów, ale w ograniczonej ilości – choć nie na tyle, aby wypuszczać niewielkie partie, bo to z kolei jest nieopłacalne.
Bardzo dużą część produkcji stanowi wspomniane mleko w proszku, którego możemy wyprodukować do 40 tys. ton/rok. Sporo wytwarzamy masła (25 tys. ton/ rok) i galanterii nabiałowej.
Jak zdobywacie rynek?
Nie mamy aspiracji, aby mocno walczyć z konkurencją, szczególnie krajową. Stawiamy bowiem na eksport, głównie poza Unię Europejską – państwa afrykańskie i azjatyckie.
W Polsce współpracujemy oczywiście z sieciami handlowymi, ponieważ mleko i przetwory mleczne są podstawowymi produktami żywnościowymi i strategicznymi artykułami handlowymi. Widać to dokładnie, gdy popatrzymy na statystyki. Nasz serek wiejski jest tu dobrym przykładem, ponieważ gości w wielu polskich domach jako integralna część śniadania.
Czyli walka jest, ale nie z konkurencją, a o konsumenta.
Tak, i myślę, że możemy to wyrazić poprzez różne certyfikaty, wyróżnienia czy nagrody. Tylko w zeszłym roku było ich kilkanaście, m.in.: Złoty Medal Międzynarodowych Targów Poznańskich POLAGRA FOOD 2022 dla Maślanki Owocowej; nagroda główna w konkursie „Wybitny Eksporter Roku 2022” – Puchar Wicepremiera Henryka Kowalczyka, Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi dla OSM w Kole; I miejsce dla Twarogu Wędzonego 250 g w Krajowej Ocenie Przetworów Mlecznych podczas Euroforum Mleczar-
skiego w Jachrance pod Warszawą (twaróg otrzymał Statuetkę „Produkt Mleczny Roku 2022”); I miejsce w kategorii „Opakowanie Kefirów i Maślanek” dla Kefiru Malinowego 0,5 l w plebiscycie internetowym „Nowości Handlowych”.
Większość naszych produktów może się poszczycić wyróżnieniami, a ponadto gwarancją najwyższej jakości jest wdrożony i certyfikowany System Zarządzania Jakością i Bezpieczeństwem Żywności wg standardu BRC oraz normy ISO 22000:2018.
Na jakie problemy napotyka dziś OSM w Kole?
Problemy rodzą się codziennie, staramy się radzić z nimi na bieżąco. Natomiast dużym i trudnym wyzwaniem jest dla nas kwestia gazów cieplarnianych. Mimo że wprowadziliśmy szereg inwestycji prowadzących do ograniczenia emisji i jako jedni z pierwszych zakładów mleczarskich przeszliśmy na ogrzewanie gazowe, to w dalszym ciągu jesteśmy obciążeni podatkiem od emisji. Jest to związane z niespójnymi przepisami, które mówią, że gdybyśmy mieli kilka kotłów o mniejszej mocy, nie płacilibyśmy nic, lub bardzo niewielkie kwoty. Natomiast w związku z tym, że mamy kotły duże, spalające powyżej 20 ton pary na godzinę, koszty są liczone w milionach złotych.
Kolejnym problemem, który dotyka wszystkich w branży, są podwyżki cen mediów. Dla przykładu: miesięczne rachunki za gaz mamy obecnie wyższe niż pensje dla prawie 800-osobowej załogi.
Tu przy okazji pochwalę się, że w ubiegłym roku podpisaliśmy umowę na zainstalowanie nowej i bardziej wydajnej kotłowni, dzięki której będziemy zużywać jeszcze mniej gazu. W międzyczasie zbudowaliśmy także oczyszczalnię ścieków, pozwalającą na produkcję metanu, wykorzystywanego do uzyskania ciepła i energii.
Rozmawiała Liliana Mamczur, redaktorka portalu i czasopisma „Kierunek Spożywczy”
Rozwiązania higieniczne w posadzce gwarantują bezpieczeństwo przetwarzanej żywności - sprawdź rozwiązania ACO HigieneFirst.
ACO zapewnia doskonałe rozwiązania, dopasowane do potrzeb przemysłu spożywczego. Oferujemy wysokiej klasy odwodnienia przeznaczone dla wszystkich czterech stref ryzyka, określonych przez British Retail Consortium, ściśle przy tym przestrzegając wskazań wszystkich głównych audytorów, takich jak IFS, FSSC 22000 i BRC.
Katarzyna Grygo-Małuj
dyrektor ds. dobrostanu i jakości łańcucha dostaw SuperDrob SA
Krzysztof Adamczyk
Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, Instytut Medycyny Weterynaryjnej, Katedra Patologii i Diagnostyki Weterynaryjnej, lekarz weterynarii Avet sp. z o.o.
Współcześnie coraz mocniej mierzymy się z wyzwaniem zapewnienia odpowiedniej ilości bezpiecznej żywności dla rosnącej populacji ludzi. By sprostać temu zadaniu nie możemy pomijać jednego z kluczowych elementów łańcucha produkcji, czyli chowu zwierząt.
Zbiór zasad, działań, środków zarządzania i środków fizycznych mających za zadanie ograniczenie ryzyka wystąpienia, rozwoju i rozprzestrzeniania się chorób w miejscach hodowli określamy jako bioasekurację, czyli ochronę fermy przed czynnikami biologicznymi. Zabiegi te skupiają się nie tylko na populacji zwierząt, czyli produkcji pierwotnej, ale również na zakładach produkcyjnych, środkach transportu oraz w każdych innych obiektach, pomieszczeniach i miejscach narażonych na obecność potencjalnie niebezpiecznych patogenów i ich przenoszenie.
Podstawową zasadą bioasekuracji jest kontrola i zapewnienie bezpieczeństwa produktów żywnościowych w celu ochrony konsumentów przed przedostaniem się czynników chorobotwórczych do ich domów. To również kluczowy element dbania o dobrostan zwierząt, w którego założeniach niezwykle istotnym aspektem jest zapewnienie środowiska wolnego od patogenów i chorób. Przykładem braku zachowywania zasad bioasekuracji na fermach drobiu mogą być zakażenia bakteriami z gatunku Salmonella, które w krajach Unii Europejskiej udało się ograniczyć w ogromnym stopniu dzięki działaniom prewencyjnym. Polska, dostosowując prawo państwowe przed dołączeniem do UE, wprowadziła ustawę z dnia 11 marca 2004 r o Ochronie zdrowia zwierząt i zwalczaniu chorób zakaźnych, która to stanowiła podwaliny do programów zwalczania
salmonelloz u drobiu. Tak wyśrubowane normy nie występują w żadnych innych państwach trzecich.
Tak jak nie istnieją dwie jednakowe fermy, tak nie ma jednoznacznych wytycznych wskazujących, jak należy przygotować fermę i prowadzić na niej produkcję w zakresie zasad bioasekuracji. W tym aspekcie przydatne mogą być wymienione powyżej przepisy oraz Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 31 marca 2022 roku w sprawie zarządzenia środków związanych z wystąpieniem wysoce zjadliwej grypy ptaków. Te akty prawne skupiają się na dwóch chorobach niebezpiecznych zarówno dla ludzi, jak i dla ptaków. Opisane w nich wymagania mają również zastosowanie w ograniczaniu szerzenia każdego innego patogenu wśród populacji zwierząt, dlatego mogą być dobrym wyznacznikiem przy konstruowaniu planów zabezpieczenia fermy.
Wykonanie działań, które odpowiednio zabezpieczą zwierzęta, zapewnią bezpieczeństwo produktów żywnościowych oraz spełnią wymagania określone w przepisach prawa, nie jest łatwym zadaniem. By odpowiedzieć na powyższe wyzwania, w ramach działalności gabinetu weterynaryjnego Avet (odpowiadającego za opiekę nad stadami w ramach integracji firmy SuperDrob), został utworzony Zespół Bioasekuracji Ferm (ZBF). Lekarze weterynarii działający w tej komórce audytują producentów współpracujących z działem kontraktacji i na bazie specjalistycznej wiedzy projektują rozwiązania bio-
asekuracyjne „szyte na miarę” konkretnej fermy. W ramach pracy ZBF zwraca uwagę pracowników ferm na krytyczne punkty zabezpieczenia stad przed rozprzestrzenianiem się patogenów. Edukuje w kontekście właściwych działań mających na celu poprawę dobrostanu utrzymywanych ptaków oraz wskazuje możliwości modyfikacji już istniejących rozwiązań, by w lepszym stopniu chroniły zwierzęta przed patogenami. Wprowadzanie tych zmian na fermach odbywa się pod kontrolą lekarzy weterynarii, którzy na co dzień zajmują się opieką nad ptakami. Głównym zadaniem ZBF jest zmniejszenie występowania chorób zakaźnych w stadach, co przekłada się na lepsze zdrowie ptaków, w konsekwencji ogranicza stosowanie antybiotyków, a finalnie poprawia jakość żywności dla konsumenta.
Bioasekurację można podzielić na:
1. Wewnętrzną – ma na celu ograniczyć rozprzestrzenianie się patogenów wewnątrz gospodarstwa. Dotyczy głównie osób mających bezpośredni kontakt ze zwierzętami.
2. Zewnętrzna – ma na celu zabezpieczyć gospodarstwo przed wnikaniem patogenów z zewnątrz na jego teren – obejmuje zabezpieczenie terenu i budynków.
Zasady bioasekuracji na fermie drobiu – kontrola od wejścia do wyjścia
1. Teren fermy musi być ogrodzony – bez możliwości przypadkowego ruchu ludzi i zwierząt. Szczególnym zagrożeniem dla fermy jest kontakt ze zwierzętami i ptactwem dzikim. Wspominana już powyżej wysoce zjadliwa grypa ptaków najczęściej przenoszona jest przez ptactwo dzikie. Wszystkie zbiorniki wodne na fermie muszą być zabezpieczone przed możliwością bytowania ptaków dzikich, ponieważ mogą one być wektorem różnych patogenów, np. salmonellozy.
RYS. 1 Zasady bioasekuracji w Superdrob
Pojazdy wjeżdżające i wyjeżdżające z fermy muszą podlegać dezynfekcji. Dezynfekcja kół samochodu może być wykonywana przy pomocy maty nasączonej środkiem dezynfekcyjnym lub bramki dezynfekcyjnej. Należy pamiętać, aby długość maty czy niecki dezynfekcyjnej była większa od obwodu koła samochodu. Tak rygorystyczne za-
FOT. 3 Zamknięta brama wjazdowa na fermę FOT. 1, 2 Ogrodzony teren fermysady dotyczą wszystkich, ponieważ samochody wjeżdżające na teren fermy – dostawy piskląt, paszy czy lekarze weterynarii – także mogą być wektorami przenoszenia chorób zakaźnych.
3. Liczba osób odwiedzających fermę powinna zostać ograniczona do minimum. Każdy kto wchodzi lub wjezdża na teren fermy obowiązkowo musi zapisać się w tzw. Księdze Wizyt. W przypadku dochodzenia epizootycznego – po wystąpieniu na fermie choroby zakaźnej – pozwoli to znaleźć potencjalne drogi rozprzestrzeniania się choroby poza fermą.
4. Na fermie musi panować ład i porządek. Wszystkie składy „niezbędnych materiałów do wykorzystania w bliżej nieokreślonym celu i czasie” są potencjalnym miejscem bytowania gryzoni będących wektorami wielu chorób zakaźnych.
5. Dookoła każdego z budynków na fermie powinna zostać stworzona „opaska” z materiałów mineralnych – zapobiegająca wzrostowi roślin, a co za tym idzie – powodująca brak możliwości bytowania gryzoni.
6. Na fermie musi znajdować się wydzielone, zamykane i chłodzone miejsce do przechowywania ptaków padłych. Alternatywnym rozwiązaniem, stosowanym coraz częściej na dużych fermach, są spalarnie. Dzięki temu zredukowany jest ruch samochodów odbierających ptaki padłe z fermy i wyeliminowana zostaje jedna z dróg wprowadzenia patogenów na fermę.
7. Regularna kontrola deratyzacyjna i zabezpieczenie kurników przed gryzoniami – na stałe przymocowane do podłoża karmniki deratyzacyjne.
8. Kontrola otoczenia silosów na paszę. Rozsypana pasza zachęca gryzonie do bytowania w okolicy kurników.
9. Mycie i dezynfekcja obiektów po zakończonym cyklu produkcyjnym. Ważne jest, aby procesy mycia i dezynfekcji wykonywane były przez profesjonalne firmy z wykorzystaniem preparatów działających w sposób biobójczy w stosunku do wirusów i bakterii bytujących w kurnikach. Podczas mycia nie wolno zapominać o sterówkach, częściach socjalnych i sprzęcie używanym w kurnikach, a także o otoczeniu budynków i drogach komunikacyjnych na fermie – wszystkie te obszary muszą zostać poddane dezynfekcji po usunięciu ściółki z powierzchni produkcyjnych w kurniku.
Mycie i dezynfekcja poprzedzone muszą być dezynsekcją ściółki w celu pozbycia się pasożytów – pleśniakowiec lśniący bytujący w ściółce może być wektorem salmonellozy drobiu.
Zasady bioasekuracji w budynkach produkcyjnych – kurnikach
1. Obszar produkcji musi być zamknięty, bez możliwości wchodzenia osób nieupoważnionych.
2. Po wejściu na teren obiektu należy zdezynfekować obuwie. Do tego celu służą maty lub niecki
FOT. 4 Miejsce dezynfekcji kół samochodów FOT. 5 Ład i porządek na terenie fermy FOT. 6 „Opaska” z materiałów mineralnych FOT. 7dezynfekcyjne. Optymalnym rozwiązaniem jest mata lub niecka o szerokości co najmniej drzwi wejściowych – nie pozwoli to osobie wchodzącej na teren kurnika pominąć procesu dezynfekcji obuwia.
3. Po wejściu na teren kurnika należy przebrać się w odzież ochronną używaną tylko w jednym kon-
kretnym obiekcie. Osoby niezajmujące się obsługą ferm, np. audytujące fermy, należy zaopatrzyć w jednorazową odzież ochronną używaną tylko w jednym obiekcie.
4. Przed wejściem w obszar produkcji osoby obsługujące zmieniają obuwie na używane w obszarze produkcji. Osoby niezajmujące się obsługą ferm, np. audytujące fermy, należy zaopatrzyć w jednorazowe obuwie – używane tylko w jednym obiekcie.
5. Przed wejściem w obszar produkcji należy zdezynfekować dłonie lub założyć rękawiczki jednorazowe.
6. Przed wejściem w obszar produkcji należy zdezynfekować obuwie.
7. Sprzęt używany na fermie powinien być przypisany i używany tylko w jednym kurniku. Taki sprzęt należy poddawać codziennej dezynfekcji.
Oczywiście przedstawione wcześniej zasady bioaskuracji fermy nie wyczerpują wszystkich możliwych do podjęcia działań w obszarach produkcyjnych. Najważniejsze jest to, aby stosowane działania były skuteczne, czyli zapobiegały przedostawaniu się patogenów. Przestrzeganie zasad bioasekuracji to podstawa bezpiecznej i opłacalnej produkcji zwierzęcej.