KOSMETYKI - STYCZEŃ/LUTY 2016 by Magazyn Kosmetyki

Bezpłatny miesięcznik branży kosmetycznej

M a ga zy n

1-2 2016

' styczen-luty

magazynkosmetyki.pl

Architekci

skóry

Wchodzi

podatek sklepowy

- kto zapłaci? K O S M E T Y K I

Wielkie Testowanie

z marką Soraya

sk l e p ie

a p te c e

fot. L’Oréal

Drodzy Czytelnicy! Dobra zmiana. Są wyrażenia, które przechodzą do języka potocznego – i to również już do niego trafiło. Hasło nośne, dobre w kampanii wyborczej, ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach, kiedy już zmianę wciela się w życie. Dobrą zmianą dla handlu

To właśnie

miał być specjalny podatek, nazwany pierwotnie podatkiem od supermarketów.

jakość zmian

Kolejne założenia tej ustawy wywracały jednak założenia samej dobrej zmiany.

i e f e k t y, j a k i e przynoszą, w ys taw i a j ą rządzącym świadectwo

Początkowo lansowane kryterium wielkości sklepu okazało się zbyt małe, by rzeczywiście dotyczyło sklepów wielkopowierzchniowych. Aktualna propozycja opiera się na kryterium dochodów. Progi, które proponuje regulator, pokazują jednak, że dobra zmiana najmocniej uderzy w rynkowych średniaków, którzy w ostatnich latach ambitnie rozwijali swoje biznesy, tocząc i tak nierówną walkę z gigantami handlu. Dyskonty jakoś sobie z nowym podatkiem poradzą, bo ich rentowność i konkurencyjność jest znacznie wyższa niż średnia w handlu. Ręce mogą zacierać też doradcy podatkowi, którzy zaczną tak optymalizować biznesy swoich klientów, by ci zapłacili podatku jak najmniej, np. dzieląc firmę na mniejsze podmioty. I choć mówi się, że tylko śmierć i podatki są pewne, to w tej drugiej kwestii kreatywność księgowo-biznesowa pozwala tę pewność nieco niwelować. Immamentną cechą rządzących jest wdrażanie zmian. Zapewne nie wszystkie się wszystkim podobają i pewnie nie muszą. Jednak to właśnie jakość zmian i efekty, jakie przynoszą, wystawiają rządzącym świadectwo. Lepsze bywa wrogiem dobrego, o tym warto pamiętać również w naszych firmach, wdrażając program „dobrych zmian”…

Nowości kosmetyczne i rekomendacje redakcji

spis treści

Temat numeru

Więcej niż pielęgnacja

nr styczen-luty

RYNEK KOSMETYCZNY

Architekci skóry

2016

Od redakcji

Aktualności 6 Konkurs 12 Wielkie Testowanie z Sorayą Akademia Kosmetyków Więcej na głowie, mniej na szczotce

Techniki sprzedaży Kosmetyki – po co nam one?

Handel 25 Sklepy zapłacą za 500 zł na dziecko Raport – woj. dolnośląskie Uśmiech i dobre ceny

Akademia kosmetyków

By włosy nie wypadały...

14 fot. L’Oréal Paris

Nowości i rekomendacje

Temat numeru: Więcej niż pielęgnacja Kobieta w masce Złuszczanie ma sens Skóra na kuracji Przyjemność bez limitu

Rynek kosmetyczny Kosmetyczni architekci skóry Tusz – kosmetyk podstawowy Entuzjaści czy bywalcy?

Rynek farmaceutyczny Hybryda reklamowa Leki (tylko?) z apteki

Wywiad Barbara Kurdej-Szatan: Niełatwo być stanowczą Udane debiuty

Postscriptum 66

Kosmetyki

MAGAZYN

Wydawca: Media Direct, ul. Młynarska 7, 01-205 Warszawa, tel. (022) 539-59-40, faks (022) 539-59-50 | Zarząd: Beata Farmus | redaktor Naczelna: Lidia Lewandowska llewandowska@magazynkosmetyki.pl (022) 539-59-42 | Zespół: Irina Nowochatko, Mariusz Polit (współpraca) | Dyrektor Działu reklamy: Dana Dominowska ddominowska@magazynkosmetyki.pl, | Specjalista ds. reklamy: Marzena Dąbrowska (022) 539-59-41 mdabrowska@magazynkosmetyki.pl | Prenumerata: prenumerata@mediadirect.pl | Projekt graficzny: Piotr Fałkowski; p.falkowski@conceptstudio.org Opracowanie graficzne: Concept Studio; biuro@conceptstudio.org tel. (022) 841-53-55, 0-506-025-965 | Druk: Techgraf | NAKŁAD: 20 000 egzemplarzy FOTO NA OKŁADCE: Shutterstock Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo redakcyjnego opracowania tekstów przyjętych do druku. Pismo przeznaczone dla specjalistów urody i zdrowia. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. Wszystkie prawa zastrzeżone ©. Wydawca jest członkiem Związku Kontroli Dystrybucji Prasy.

„Magazyn Kosmetyki” czytają właściciele i pracownicy wszystkich sieciowych drogerii

aktualności

Sklepy niezależne znajdą „Magazyn Kosmetyki” w hurtowniach kosmetycznych na terenie całego kraju dolnośląskie PGD JELENIA GÓRA, Jelenia Góra, ul. Kilińskiego 19, tel. 75 753 54 99 EWA, Legnica, ul. Nowodworska 32, tel. 76 854 54 94 AMBRA, Nowa Wieś Wrocławska, ul. Chomicza 13b, tel. 71 385 82 16 BENITA, Oleśnica, ul. Wiejska 15, tel. 71 398 60 30 HALINA, Szymanów, ul. Lotnicza 47, tel. 71 327 66 69 PHU GRECKI, Wałbrzych, ul. Długa 5, tel. 74 664 29 21 DOKTOR LEKS, Wrocław, ul. Klecińska 5, tel. 71 339 25 27 kujawsko-pomorskie T&T, Bydgoszcz, ul. Kościuszki 27, tel. 52 345 25 60 KAMAL, Bydgoszcz, ul. Przemysłowa 14, tel. 52 345 05 49 KORONA-KOSMETYKI, Bydgoszcz, ul. Pułaskiego 37, tel. 52 345 37 48 ART-CHEM, Bydgoszcz, ul. Szajnochy 3, tel. 52 342 09 31 DUKAT, Toruń, ul. Na Zapleczu 18, tel. 56 659 91 60 lubelskie DEL-ART, Lublin, ul. Daszyńskiego 8, tel. 81 748 38 85 ZIP WIECZOREK, Lublin, ul. Fabryczna 15/4, tel. 81 745 07 54 PGD LUBLIN, Lublin, ul. Tokarska 20, tel. 81 746 10 83 PHU GUSTAW, Lublin, ul. Wojciechowska 7i, tel. 81 444 60 99 GAMA, Zamość, ul. Starowiejska 25, tel. 84 639 61 45 KRYZOSTAM, Zamość, ul. Namysłowskiego 2, tel. 84 639 17 31 łódzkie ŚWIATŁY, Łódź, ul. Brukowa 6/8, tel. 42 640 71 73 DELKOR, Łódź, ul. Szczecińska 61/67, tel. 42 684 22 50 WIT, Łódź, ul. Ustronna 3/9, tel. 42 683 12 95 PPHU ATUT, Sieradz, ul. Polskiej Organizacji Wojskowej 64a, tel. 43 822 60 24 małopolskie LUBERDA, Kraków, ul. Albatrosów 2, tel. 12 684 00 21 FROG DELKO, Kraków, ul. Biskupińska 5a, tel. 12 656 31 23 PGD KRAKÓW, Kraków, ul. Wielicka 28, tel. 12 290 06 21 TABOX, Kraków, ul. Myśliwska 68, tel. 12 656 45 26 PGD MYŚLENICE, Myślenice, ul. Sienkiewicza 21d, tel. 12 272 28 27 LUBERDA, Ostrowsko, ul. Pienińska 156, tel. 18 265 30 20 MATCHEM 2000, Skawina, ul. Hallerów 14b, tel. 12 276 35 37 ARTEX, Kraków, ul. Borsucza 12, tel. 12 266 43 13

mazowieckie NOWA NOWACZEWSCY, Grójec, ul. Okrężna 25, tel. 48 664 14 02 NAVO NADARZYN, Nadarzyn, al. Katowicka 66, tel. 22 310 93 00 PHU ROJAN, Radom, ul. Kaszubska 31, tel. 48 365 57 80 PGD REGUŁY, Reguły, ul. St. Bodycha 97 KOMPLEX-TORUS, Warszawa, ul. Gierdziejewskiego 7, tel. 22 397 76 66 TEDMARK, Warszawa, ul. Księcia Trojdena 2, tel. 22 658 39 28 PH AMA, Warszawa, ul. Matuszewska 14 budynek 11, tel. 22 332 35 50 opolskie HOLDER, Opole, ul. Głogowska 22, tel. 77 441 75 10 podkarpackie PHU KOGRAKO, Dębica, ul. Sandomierska 6, tel. 14 670 43 81 PGD, Jarosław, ul. Wierzbna 114e, tel. 16 621 93 42 ANIA, Krosno, ul. Czajkowskiego 55, tel. 13 432 30 79 AMBRA, Rzeszów, ul. Trembeckiego 11b, tel. 516 010 948 SONIA, Rzeszów, ul. Boya-Żeleńskiego 25, tel. 17 860 12 00 LUBERDA, Rzeszów, ul. Trembeckiego 11, tel. 17 850 27 31 ANIA, Rzeszów, ul. Dojazd Staroniwa 13, tel. 17 852 66 73 podlaskie POLO, Białystok, ul. Boruty 3, tel. 85 651 55 66 COSMETICS RDT, Łomża, ul. Nowogrodzka 153j, tel. 86 216 24 86 JAVENA GRYGIEŃĆ, Suwałki, ul. Waryńskiego 26, tel. 87 566 75 15 PHU KOSMET-HURT, Biała Podlaska, al. Solidarności 17c, tel. 83 342 32 37 pomorskie KOS-CHEM, Gdańsk, ul. Antoniego Abrahama 2, tel. 58 552 38 59 MERKURY, Gdynia, ul. Pucka 28, tel. 514 353 233 PHU JAREKS, Kościerzyna, ul. Przemysłowa 4, tel. 58 686 55 51 SUBIEKT 1, Otomi, ul. Konna 27a, tel. 58 554 82 73 PH WEGA BIS, Słupsk, ul. Koszalińska 5a, tel. 59 841 79 10 śląskie AMBRA, Czechowice-Dziedzice, ul. Hutnicza 7, tel. 32 214 43 40 PH TARA, Częstochowa, ul. Korczaka 7/9, tel. 34 324 65 79

BAX, Gliwice, ul. Robotnicza 2, tel. 32 335 53 10 BŁYSK, Jastrzębie-Zdrój, ul. Rolnicza 137, tel. 32 471 00 34 FARMACOL, Katowice, ul. Rzepakowa 2, tel. 32 208 06 00 EKOS, Katowice, ul. ks. bpa Bednorza 2a-6, tel. 32 355 04 80 PGD BIELSKO-BIAŁA, Międzyrzecze Górne, Międzyrzecze Górne 370, tel. 33 818 30 52 DABOX-GABOR, Racibórz, ul. Łąkowa 26b, tel. 32 415 70 06 WIR, Radlin, ul. Rybnicka 123c, ul. 32 455 34 43 TEMIDO, Świętochłowice, ul. Lampego 16, tel. 32 345 43 30 LAMS, Tychy, ul. Przemysłowa 78, tel. 32 217 32 53 NAVO TYCHY, Tychy, ul. Strefowa 27, tel. 32 735 61 12 PGD WROCŁAW, Wrocław, ul. Paprotna 3, tel. 71 323 21 00 świętokrzyskie NIKA, Kielce, ul. Domaszowska 140, tel. 41 344 77 32 DELKO OTTO, Kielce, ul. Rolna 6, tel. 41 344 89 45 SONIA, Kielce, ul. Zagnańska 71, tel. 604 090 766 DELKO OTTO, Ostrowiec Świętokrzyski, ul. Kilińskiego 51, tel. 41 265 25 65 warmińsko-mazurskie MELTOM, Antonowo, ul. Browarna 1, tel. 87 428 17 57 COSMETICS RDT, Olsztyn, ul. Lubelska 32, tel. 89 741 40 31 wielkopolskie NAVO POZNAŃ, Gądki, ul. Magazynowa 5b, tel. 61 668 59 00 DAVI, Gostyń, ul. Czachorowo 46, tel. 65 572 01 31 PH WALDI, Komorniki, ul. Żabikowska 45, tel. 61 893 60 10 VIA VENETO, Poznań, ul. Główna 36, tel. 61 878 05 75 PGD POZNAŃ, Poznań, ul. Sycowska 40, tel. 61 867 67 44 PH WALDI, Poznań, Franowo hala OW 3 box 240, tel. 61 876 33 15 AN-MAR, Swarzędz-Jasin, ul. Poznańska 91, tel. 61 818 13 99 zachodniopomorskie FH DUO, Koszalin, ul. Wenedów 3, tel. 94 345 16 39 DELKO-ESTA, Stargard Szczeciński, ul. Kochanowskiego 23, tel. 91 578 81 26

Nuxe – Nuxuriance Ultra

Premiera najnowszej serii Nuxuriance Ultra odbyła się w paryskiej atmosferze restauracji Bistro de Paris. Prezentacji towarzyszył kulinarny spacer po paryskich parkach stworzony przez samego szefa kuchni Michela Morana. Nuxuriance Ultra to nowa gama pielęgnacyjna dla wymagających kobiet, która bazuje na innowacyjnych badaniach botanicznych laboratorium. Na zdjęciu: Zespół Nuxe Polska, Charlotte Levesque, international PR manager Nuxe Paris, przedstawiciele agencji EfektPR, szef kuchni Michel Moran.

Precyzyjna regeneracja włosów i perfekcyjne trafianie w punkt ich potrzeb, aby były piękne i zdrowe, to główny trend nadchodzącego sezonu! 2 grudnia na konferencji prasowej w domu handlowym Vitkac odbyła się premiera przełomowych kosmetyków Nivea Repair & Targeted Care. Spotkanie uświetnił pokaz trendów w stylizacji włosów przygotowany specjalnie dla Polek na 2016 rok przez Sally Brooks, międzynarodową stylistkę Fryzur Nivea. Konferencję poprowadzili Olivier Janiak oraz Paulina Sykut-Jeżyna

Blend-a-med i Oral-B

16 grudnia w warszawskim domu handlowym Mysia 3 odbyła się konferencja prasowa dotycząca najnowszej kolekcji produktów do kompleksowej pielęgnacji i wybielania zębów. Licznie zgromadzeni goście mieli okazję zobaczyć m.in. wchodzące w jej skład paski wybielające Oral-B 3D White Whitestrips, które okazały się hitem spotkania. Dzięki obecności lek. stom. Małgorzaty Nakonecznej z ekskluzywnej kliniki Dental Harmony chętni mogli poprosić o zaaplikowanie pierwszych pasków na miejscu.

Dr Nathalie Sors R&D Nivea, Agnieszka Jędrzejak, brand manager hair care Nivea, Małgorzata Sieczkowska, marketing director Nivea, Paulina Sykut-Jeżyna, Martyna Kostrzyńska PR manager Nivea

Garnier Neo

14 stycznia Garnier zaprosił gości do Floral Design Centre, warszawskiej akademii florystycznej, w której odbyła się prezentacja najnowszego antyperspirantu. Historię produktu i jego innowacyjności przedstawili dwaj goście specjalni z Francji: Didier Gagnebien, międzynarodowy dyrektor rozwoju i badań, oraz Antoine Vieu-Brasseur, międzynarodowy szef projektu NEO. Koncepcję i zaplecze technologiczne stojące za wyjątkowością produktu przybliżył Didier Gagnebien, opowiadając o szeregu badań i uzyskanych patentach. O pielęgnacji wrażliwej skóry pod pachami mówiła dr Aleksandra Lesiak, dermatolog, ekspert marki.

magazynkosmetyki.pl

Nivea Repair & Targeted Care i pokaz stylizacji fryzur dla Polek na rok 2016

Spotkanie świąteczne PZPK

aktualności

10 grudnia 2015 r. odbyło się 14. Świąteczne Spotkanie Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego. W Villi Foksal pojawiła się niemal 200-osobowa, rekordowa w historii spotkań świątecznych związku liczba gości. Wanda Stypułkowska, prezes MPS International oraz przewodnicząca rady nadzorczej związku, powitała wszystkich zgromadzonych. Szczególne słowa powitania skierowano do przedstawicieli 16 nowych firm członkowskich, które dołączyły do związku w 2015 r. Następnie głos zabrała dyrektor generalna Blanka Chmurzyńska-Brown, która w kilku zdaniach podsumowała miniony rok. A był to dla związku rok trudny, ale i ciekawy, pełen wyzwań. Związek aktywnie brał udział w kształtowaniu prawa kosmetycznego, pośrednicząc między przedsiębiorcami a instytucjami prawotwórczymi w Polsce i UE. Henryka Bochniarz, prezydent Konfederacji Lewiatan, wyraziła uznanie dla działań związku oraz w kilku zdaniach podsumowała obecną sytuację polityczną w kraju i UE. Po krótkiej formalnej części odbył się minirecital jednej z najciekawszych polskich wokalistek Doroty Miśkiewicz oraz numeru jeden polskiej gitary Marka Napiórkowskiego.

L’Oréal – prezentacje, nowości i konsultacje

W grudniu L’Oréal Paris zaprosił dziennikarzy do hotelu H15 na prezentację nowości z wszystkich kategorii marki. Dni otwarte odbyły się pod hasłem profesjonalnych porad lokalnych ekspertów współpracujących z marką. Wiedzą i doświadczeniem podzieliła się między innymi Aneta Kostrzewa, L’Oréal Paris make-up artist, która zachęcała do zapoznania się z najnowszą mascarą, nowymi odcieniami szminek Color Riche oraz podkładem True Match o nowej formule. Ewelina Staniszewska, ekspert kosmetolog L’Oréal Paris, wprowadziła odwiedzających w tajniki olejkowej pielęgnacji i przybliżyła odwiedzającym korzyści płynące ze stosowania nowego kremu-maski na noc i olejku do twarzy z gamy Nutri Gold Olejkowy Rytuał. Ekspert stylista Piotr Wasiński opowiadał o pielęgnacyjnych kosmetykach do włosów Elseve. Edyta Zielińska, ekspertka ds. koloryzacji, pomogła dobrać odpowiedni kolor farby, udzielając cennych porad w zakresie koloryzacji włosów.

JOANNA BRODZIK PONOWNIE AMBASADORKĄ MARKI GARNIER Znana polska aktorka filmowa i teatralna – Joanna Brodzik powraca do współpracy z marką Garnier jako jej ambasadorka. Po 10 latach od ostatniej kampanii Garnier z udziałem aktorki, znów będzie można zobaczyć ją w reklamie farby Garnier Color Naturals. Joanna Brodzik idealnie odzwierciedla wartości reprezentowane przez markę Garnier – naturalne piękno i pozytywne podejście do życia. Garnier od lat oferuje kobietom skuteczne, proste, ale też innowacyjne rozwiązania. Powracając do współpracy z Joanną Brodzik, Garnier chce dotrzeć do kobiet, które nie boją się zmian w życiu, ale w kwestii koloryzacji i pielęgnacji włosów ufają najbardziej sprawdzonym metodom. Jak mówi sama aktorka: – Przez ostatnie 10 lat wydarzyło się bardzo wiele – miałam szczęście brać udział w fascynujących projektach, zagrać w wielu ciekawych filmach, sztukach i serialach, ale także… zostać mamą. Te i wiele innych doświadczeń nauczyły mnie wybierać to, co dla mnie najlepsze, i to, co naprawdę działa. Dlatego ogromnie się cieszę, że mogę ponownie współpracować z marką Garnier.

Trudny był, trudny będzie

Nowe sklepy Laboo

Końcówka roku obfitowała w otwarcia nowych sklepów pod szyldem Laboo. 5 listopada w Stalowej Woli podwoje dla klientów otworzył nowy sklep Krystyny Pileckiej. Otwarcie drogerii połączone było z oficjalnym otwarciem całego centrum handlowego. Klienci mogli korzystać z wielu atrakcji, m.in. występów uczestników „Tańca z gwiazdami” i koncertów Dawida Kwiatkowskiego oraz Donatana & Cleo. 1 grudnia w Sokołowie Małopolskim odbyło się uroczyste otwarcie sklepu pod szyldem Drogerii Laboo. Właścicielką sklepu jest Joanna Naja. Powierzchnia sali sprzedaży wynosi ok. 90 mkw. Dwa dni później, 3 grudnia został otwarty nowy sklep sieci Laboo w Przecławiu. Właścicielką placówki jest Katarzyna Andreasik. Sklep w Przecławiu to już druga placówka pani Katarzyny pod szyldem Laboo. 8 grudnia działalność pod szyldem Laboo rozpoczął należący do Joanny Krzysiak sklep w Bychawie. 10 grudnia natomiast otworzony został sklep Laboo w Dębicy. Z okazji otwarć we wszystkich sklepach klienci korzystali z licznych promocji oraz gratisów. Nie zabrakło też niespodzianek dla dzieci. Za największą atrakcję najmłodsi klienci zgodnie uznali maskotkę sieci – Laboomisia, który rozdawał balony i wiatraczki oraz cierpliwie pozował do zdjęć.

Oh! Perfumeria w płockim Auchan

Jawa w Choroszczy

12 grudnia 2016 r. sieć Jawa otworzyła kolejną placówkę, tym razem w mieście Choroszcz na Podlasiu. Drogeria Jawa została jednym z najemców nowo otwartego centrum handlowego. Sklep ma powierzchnię ok. 120 mkw. i jest już szesnastą drogerią własną. Otwarcie powiązane było z wieloma akcjami, takimi jak konkursy z atrakcyjnymi nagrodami czy profesjonalne pokazy makijażu. Każdy konsument dostał również prezent z zaproszeniem na kolejne zakupy. Drogerie Jawa prócz pracy nad powiększeniem sieci o kolejne sklepy własne w 2016 r. planują wdrożenie nowego projektu Perfect Store Jawa. Jest on związany z działaniami zmierzającymi do stworzenia nowoczesnej sieci zintegrowanych sklepów i stoisk partnerskich, powiązanej wspólnym marketingiem, planogramami oraz systemem informatycznym.

Do grona najemców płockiego Centrum Handlowego Auchan dołączyła marka Oh! Perfumeria. Salon Oh! Perfumeria otwarty w Centrum Handlowym Auchan Płock jest pierwszym sklepem detalicznym marki, która od 10 lat prowadzi sprzedaż hurtową perfum i kosmetyków ekskluzywnych. Perfumeria zajęła w galerii handlowej powierzchnię 34 mkw.

Więcej Drogerii Natura

To był dobry rok dla Drogerii Natura. Dynamiczny rozwój, nowoczesne zmiany wizerunkowe i intensywne otwarcia nowych placówek na terenie całego kraju umocniły pozycję rynkową Natury i wyróżniły ją na tle konkurencji. Obecnie sieć ma ponad 270 salonów zarówno w dużych aglomeracjach miejskich, jak i małych miasteczkach. Pod koniec roku Drogerie Natura nie zamierzają zwalniać tempa, w grudniu zostały otwarte trzy nowe placówki. Nowe salony pojawiły się przy placu Piastowskim 30 w Chojnicach i ulicy Świętojańskiej 6 w Pułtusku. Ostatnie otwarcie miało miejsce 18 grudnia w Zakopanem przy Krupówkach. Nowa lokalizacja będzie reprezentowała zupełnie nową jakość marki jako pierwszy w Polsce salon o formacie lifestyle’owym. Drogerie Natura działają na polskim rynku już 18 lat.

magazynkosmetyki.pl

2015 nie był łatwym rokiem dla handlu detalicznego. Zapowiadany podatek od supermarketów dodatkowo wpłynie niekorzystnie na przychody firm handlowych w 2016. W 2016 r. rynek handlu detalicznego ma rosnąć tylko nieznacznie szybciej niż w roku poprzednim. Wzrost powinien wynieść 2,1 proc. wobec 1,5 proc. rok wcześniej – wynika z danych przygotowanych dla „Rzeczpospolitej” przez Euromonitor Int. Jak podaje dziennik, powodów nieco szybszego wzrostu jest kilka – to zarówno ogólna poprawa sytuacji gospodarczej kraju, zwiększenie wydatków na świadczenia rodzinne, co przełoży się na większy popyt, jak i spodziewany powrót inflacji. Prognozy Euromonitora dla handlu nie uwzględniają jeszcze wpływu podatku obrotowego, którego wprowadzenie zapowiedział już rząd. Wciąż nie wiadomo, jaki będzie ostateczny kształt daniny, ale ma ona zacząć obowiązywać jeszcze w I kwartale 2016 r. Zdaniem prezesa jednej z sieci supermarketów wprowadzenie podatku progresywnego mogłoby ograniczyć skalę potencjalnego wzrostu cen.

Pierwsza Hebe w Radomiu

aktualności

11 grudnia nastąpiło otwarcie pierwszej drogerii sieci Hebe w Radomiu. Drogeria zlokalizowana jest w Centrum Handlowym M1 przy al. Grzecznarowskiego 28. Z okazji otwarcia drogerii Hebe na klientów w Radomiu czekały specjalne oferty, w tym promocja -30 proc. na kosmetyki makijażowe marek takich jak Max Factor, Bourjois, Catrice, Revlon i Misslyn. Drogeria Hebe w CH M1 w Radomiu jest czynna codziennie od poniedziałku do soboty w godzinach 9-21, a w niedzielę od 11 do 19. Hebe to drogeria, która swoim klientom oferuje starannie wyselekcjonowany, zróżnicowany asortyment oraz artykuły dostępne na wyłączność. Dodatkowo w Hebe dostępna jest szeroka oferta dermokosmetyków oraz produktów do makijażu. Obecnie w Polsce funkcjonuje 149 placówek sieci, w tym 101 drogerii oraz 48 aptek.

Hans Van Bylen zastąpi Kaspera Rorsteda na stanowisku prezesa zarządu firmy Henkel

Spółka Henkel poinformowała, że jej dotychczasowy prezes zarządu Kasper Rorsted podjął decyzję o nieprzedłużaniu wiążącego go obecnie ze spółką kontraktu i zakończy z nią współpracę 30 kwietnia 2016 r. Kasper Rorsted zasiadał w zarządzie Henkla przez 11 lat, w tym przez osiem lat jako prezes zarządu. 1 maja 2016 r. stanowisko prezesa zarządu obejmie Hans Van Bylen związany zawodowo z Henklem od 1984 r., a od 2005 r. jako członek zarządu odpowiedzialny za dział Beauty Care (kosmetyków). Objęcie stanowiska prezesa zarządu już na wiosnę pozwoli mu na przejęcie nadzoru nad opracowaniem nowej strategii, którą Henkel ogłosi pod koniec 2016 r., a także na efektywne jej wdrożenie.

Józef Szmich MenEdżerem Roku 2015

Prezes Delii Cosmetics został wybrany Menedżerem Roku 2015 Województwa Łódzkiego w kategorii średnich firm. Statuetkę odebrał 28 stycznia w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej podczas uroczystej gali. Konkurs organizowany jest przez „Dziennik Łódzki” i Lożę Łódzką Business Centre Club. Tegoroczna edycja była rekordowa. Elektorzy zgłosili 231 kandydatów, spośród których w późniejszym etapie wybrano 32, a do ścisłego finału zakwalifikowało się 14 osób. W kapitule konkursu zasiedli: marszałek województwa, wojewoda łódzki, prezydent łodzi, rektorzy Uniwersytetu Łódzkiego, Politechniki Łódzkiej, kanclerz Wyższej Szkoły Informatyki i Umiejętności w Łodzi, przedstawiciele BCC oraz redaktor naczelny „Dziennika Łódzkiego”. Józef Szmich, dziękując kapitule za wybór, podkreślał istotną rolę pracowników, którzy przyczyniają się do rozwoju firmy. A jak wiadomo, najlepszą cechą dobrego menedżera jest właściwy dobór kadr. W kategorii dużych firm zwyciężył dyrektor operacyjny JTI Polska Andrzej Kupstas, a wśród menedżerów reprezentujących najmniejsze przedsiębiorstwa statuetkę odebrał Cezary Sławniewicz, właściciel firmy Sława

Cenię sobie duży wybór produktów w sieciach handlowych

69%

Robię zakupy w sieciach handlowych, ponieważ cenię sobie tanie produkty

53%

Mam swoje ulubione dostępne wyłącznie w sieciach handlowych marki którym jestem wierna

45%

Co trzeci Polak ceni markę własną Ponad 70 proc. konsumentów ma świadomość istnienia w sieciach handlowych marek własnych, a jedna trzecia je docenia. Konsumenci lepiej oceniają produkty własne sieci handlowych, na których wyeksponowana jest nazwa sieci – wynika z badania ARC Rynek i Opinia. Dostępność ulubionych marek, nieobecnych w innych sklepach, jest przez konsumentów wskazywana jako trzecia najważniejsza przyczyna dokonywania zakupów w sieciach handlowych. 37 proc. badanych przyznaje, że nie warto wydawać pieniędzy na produkty codziennego użytku znanych producentów, skoro sieci handlowe mają własne, równie dobre marki takich samych produktów. Badanie zostało przeprowadzone przez ARC Rynek i Opinia na zlecenie Katedry Rynku, Marketingu i Jakości Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie metodą CAWI (ankiety online na Epanel.pl) w sierpniu 2015 r. Próba: N=1017 osób w wieku 18-65 lat.

ie wsiteolk wanie te

Soraya i „Magazyn Kosmetyki” zapraszają do wzięcia udziału w testowaniu kremów SORAYA LIFTENSIVE**

Zgłoszenie*

Testowanie: SORAYA LIFTENSIVE – Lifting od fundamentów oraz „Magazyn Kosmetyki” zapraszają! Poznaj linię Soraya Liftensive i podziel się z nami swoją opinią

….................................................................................................... ….................................................................................................... imię i nazwisko/wiek

CMY

kompleksy_2_.pdf kompleksy_2_.pdf 1 2015-12-22 1 2015-12-22 12:25:40 12:25:40

zawarty zawarty w kremie w kremie na dzień na dzień dajedaje natychmiastowe, natychmiastowe, widoczne widoczne napięcie napięcie orazoraz ujędrnienie ujędrnienie skóry. skóry.

zawarty zawarty w kremie w kremie na noc na noc umożliwia umożliwia regenerację regenerację i odbudowę i odbudowę głębokich głębokich warstw warstw skóry. skóry.

DO PRZETESTOWANIA 70 ZESTAWÓW NAJNOWSZYCH KREMÓW SORAYA LIFTENSIVE!

…..................................................................................................... stanowisko ….....................................................................................................

Aby wziąć udział w testowaniu, należy:

…..................................................................................................... nazwa i adres sklepu

• Wypełnić kupon zgłoszeniowy, umieszczony obok (lewa strona) i przesłać go na adres: „Magazyn Kosmetyki”, ul. Młynarska 7, 01-205 Warszawa z dopiskiem Soraya – Testowanie lub wysłać skan zgłoszenia na adres e-mailowy: soraya@magazynkosmetyki.pl.

…..............................................……………….................................... numer telefonu/e-mail …....................................................................….............................. ....................................................................................................... adres do wysyłki produktów

• Po otrzymaniu i przetestowaniu kremów (do wyboru: 40+, 50+, 60+) należy wypełnić ankietę dołączoną do kosmetyków oraz napisać recenzję o nowych kosmetykach i odesłać na wskazany wyżej adres redakcji. Termin odsyłania ankiet i recenzji: 28. marca 2016 r.

Uwagi: udział w konkursie jest dobrowolny i bezpłatny. Uczestnik zobowiązuje się do podamnia prawdziwych informacji dot. danych osobowych i miejsca zatrudnienia. Uczestnik zobowiązuje się do przesłania wypełnionej ankiety zwrotnej, która zostanie dołączona do wysyłki produktów do testowania na adres redakcji „Magazyn Kosmetyki” lub wskazanego adresu e-mail. Nieodesłanie ankiety do dnia 28.03.2016 r. będzie skutkować koniecznością zwrotu kosztów produktów i ich wysyłki. Osoby, które nadeślą recenzję przetestowanych produktów Soraya LIFTENSIVE, mają szansę na wygraną atrakcyjnego zestawu kosmetyków ufundowanych przez firmę Cederroth. Redakcja „Magazynu Kosmetyki” wybierze 10 najciekawszych wypowiedzi, których autorzy zostaną nagrodzeni. Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych zgodnie z ustawą o przetwarzaniu danych osobowych z dnia 29 sierpnia 1997 roku.

Dlaczego warto? Soraya LIFTENSIVE to pierwsza linia kremów z unikalnym konceptem: lifting od fundamentów. To zaawansowana pielęgnacja dla tych kobiet, których skóra potrzebuje nie tylko działania przeciwzmarszczkowego, ale też intensywnej odbudowy, głębokiej regeneracji oraz szybkiej poprawy jędrności i napięcia. W linii LIFTENSIVE dostępne są kremy na dzień oraz kremy na noc dla trzech grup wiekowych 40+, 50+ i 60+ oraz krem pod oczy i liftingująca maseczka.

Autorzy najciekawszych recenzji nagrodzeni zostaną atrakcyjnymi zestawami kosmetyków, a ich recenzje/opinie zostaną opublikowane w kwietniowym wydaniu „Magazynu Kosmetyki”.

Dlaczego z Wami? Bardzo liczymy na Państwa ekspercką wiedzę i opinię na temat nowej serii. To często dzięki Waszej rekomendacji konsumentki podejmują decyzję, jaki kosmetyk trafi do ich koszyka. Dzięki temu, że poznacie dobrze kosmetyki z serii Soraya Liftensive, będziecie w pełni wiarygodnie i obiektywnie przekazywać informację o tych klientkom Waszych sklepów. Marka Soraya to jedna z ulubionych marek polskich konsumentek.

✂

data i podpis …............................................................................

Warto dobrze poznać ofertę firmy Soraya, która jest od lat doceniana przez Polki! * przyjmujemy również zgłoszenia w postaci skanu/kopii kuponu ** akcja skierowana jest do właścicieli sklepów kosmetycznych i drogerii oraz zatrudnionym w nich personelu sklepowego i konsultantek

Zatrzymać czas

otrzeba odmłodzenia i natychmiastowej poprawy wyglądu stała się znakiem szczególnym naszych czasów. Ogromne pole do działania w tym zakresie ma rozwijająca się w zawrotnym tempie medycyna estetyczna. Jednak większość z nas chciałaby odmłodzić swój wygląd w inny, bardziej przyjemny sposób, a kosmetyki to przecież jedna z najbardziej kobiecych przyjemności.

Soraya LIFTENSIVE to pierwsza linia kremów dla kobiet z unikalnym konceptem: LIFTING OD FUNDAMENTÓW. Jest to lifting nowej generacji, który działa nie tylko na powierzchni, ale także w głębi skóry. Kompleks LIFT UP zawarty w kremach na dzień daje natychmiastowe, widoczne i wyczuwalne napięcie i wygładzenie, zapewniając efekt liftingu, dzięki któremu zmarszczki są mniej widoczne. Kompleks DEEP LIFT zawarty w kremach na noc odbudowuje i regeneruje skórę od wewnątrz, w efekcie zapewniając redukcje zmarszczek i odmłodzenie wyglądu skóry. Dzięki takiemu, podwójnemu działaniu już w kilka tygodni skóra staje się bardziej jędrna, zmarszczki wygładzone, a twarz wygląda młodziej!

Przełomowa czterdziestka

Soraya LIFTENSIVE błyskawicznie wygładza i napina skórę, ale jednocześnie w pełni ją pielęgnuje, zapewniając nawilżenie i komfort bez uczucia ściągnięcia. Efekty po 4 tygodniach kuracji (krem na dzień + krem na noc) są niepodważalne: u 100% badanych kobiet w wieku 40+ nastąpiła poprawa jędrności skóry!

Czterdziestka to dla wielu kobiet moment, kiedy zauważają, że skóra nie wygląda już tak jak kilka lat wcześniej. Oznaki upływu czasu to już nie tylko zmarszczki, ale też utrata jędrności i elastyczności skóry, które w późniejszym wieku skutkują zmianą rysów twarzy. Większość z nas poszukuje kosmetycznych rozwiązań, które zapewniają efekt liftingu i odmładzają owal twarzy. Nowoczesne kremy liftingujące, regularnie stosowane, potrafią zdziałać naprawdę wiele.

Lifting od fundamentów!

Idealna pielęgnacja po czterdziestce? To kremy z nowej linii Soraya LIFTENSIVE, które zapewniają szybką i komfortową poprawę napięcia i gładkości skóry.

Skutecznie i przyjemnie

Idealne dopasowanie

W linii LIFTENSIVE dostępne są kremy na dzień kremy na noc dla trzech grup wiekowych 40+, 50+ i 60+, oraz krem pod oczy i liftingująca maseczka. Każdy produkt wzbogacony jest w składniki dodatkowe dopasowane do potrzeb skóry w danym wieku. I tak 40-latki w swoich kremach znajdą kwas hialuronowy, który intensywnie nawilża i wygładza, formuły dla 50-latek zawierają specjalną formę retinolu o działaniu naprawczym, a wersje 60+ uzupełnione zostały o aż 3 ceramidy, które regenerują i odbudowują barierę ochronną skóry. Dzięki tak unikalnej koncepcji i idealnemu dopasowaniu do potrzeb skóry kobiet w różnym wieku Soraya LIFTENSIVE to nowoczesne i bardzo kompleksowe podejście do pielęgnacji liftingującej.

Więcej na głowie,

mniej

akademia kosmetyków • Wypadanie włosów

na szczotce Czy wiecie, że mnóstwo Waszych klientów to potencjalni nabywcy produktów przeciw wypadaniu włosów? Z tym problemem borykają się nie tylko panowie dostrzegający ewidentne oznaki łysienia, ale też coraz większa grupa pań, które zauważają, że ich włosy mają tendencję do nadmiernego wypadania

czego wynika ten problem? Przyczyn może być wiele. Czasem odpowiadają za to geny, ale również stres, niewłaściwa dieta, przyczyny fizjologiczne (np. zmęczenie organizmu po ciąży i okresie laktacji), a także niektóre dolegliwości zdrowotne (toczeń, choroby tarczycy) bujnym włosom nie służą.

Problem policzalny?

O ile zakoli czy łysienia na czubku głowy przeoczyć nie sposób, to bywa, że konsument czy konsumentka mają po prostu nieodparte wrażenie, iż włosów na głowie jest jakby mniej. Więcej zostaje ich na szczotce podczas czesania, czasem osoby relacjonują traumatycznie, że po nocy cała poduszka jest we włosach… Z reguły w takich sytuacjach zapala się czerwona lampka, że coś jest nie tak. Niektórzy od razu pędzą z tym do lekarza (co w przypadku nagłego, i to dość intensywnego, tracenia włosów jest zachowaniem racjonalnym), wiele osób jednak próbuje ugasić pożar we własnym zakresie. W drogeriach szukają produktów do włosów wypadających, w aptekach suplementów zwalczających ten problem. Eksperci jednak zalecają, by… naprawdę policzyć, ile tych włosów dziennie tracimy. Co jednak wcale nie jest łatwe. – Każdemu z nas

codziennie wypadają włosy – to normalne. Jeżeli w ciągu doby tracimy ich np. 70-100, nie powinniśmy się martwić – przekonuje Beata Cywińska-Durczak, medical director w firmie Nepentes. Wynika to z faktu, że sąsiadujące ze sobą włosy są w różnych fazach wzrostu – jedne dopiero wyrastają, inne „dojrzewają”, a jeszcze inne wypadają, by ustąpić miejsca nowym. Nowy włos wzrasta z tego samego mieszka po mniej więcej półtora-trzech miesiącach. – W celu sprawdzenia, czy mamy do czynienia z nadmiernym wypadaniem włosów, powinniśmy przez kilka dni liczyć wszystkie wypadające w ciągu doby włosy – zarówno te, które tracimy samoistnie, jak i te wypadające przy czesaniu. Na ogół utrata ta nie powinna przekraczać 100 włosów dziennie – informuje ekspertka, powołując się na dostępną literaturę medyczną. Co prawda ta metoda jest żmudna, ale pozwala realnie oszacować problem. A na pewno problem ten dokładnie oszacuje i zaproponuje konkretne działania naprawcze specjalista od trychologii.

Problem masowy

Z danych, którymi dzieli się firma B’iota Laboratories, wynika, że aż 66 proc. kobiet skarży się na nadmierne wypadanie włosów – niektóre wręcz zauważają ewidentne oznaki łysienia na swoich głowach, a nie tylko problem przerzedzenia włosów. W przypadku mężczyzn z wypadaniem włosów zmaga się co trzeci z panów w wieku 25-45 lat – w mniejszym albo większym nasileniu. Niezależnie od płci przypadłość ta wiąże się z zaniżeniem samooceny, złym samopoczuciem oraz utratą atrakcyjności we własnych oczach.

3 pytania do... Pawła Hetnała, product manager a Garnier Hair Care 16

ar yk n a deekmkioa skm o sem W yMpAaKdIaJ n t yect zy knóyw• •DE A iŻe w ł o s ó w

Jak rozwija się segment kosmetyków masowych przeciw wypadaniu włosów? Kosmetyki masowe przeciw wypadaniu włosów to najszybciej rozwijający się segment w kategorii pielęgnacji włosów w 2015 r. (dane odsprzedażowe firmy Nielsen: Hair Care Sales Value YTD SO’15). Rozwija się bardzo dynamicznie, rosnąc dwucyfrowo w wartości sprzedaży w porównaniu z poprzednim rokiem, a oferta produktów na rynku stale się rozszerza. Kto jest głównym konsumentem tego typu produktów: mężczyźni, kobiety, w jakim wieku najczęściej? Produkty przeciw wypadaniu włosów cieszą się rosnącą popularnością zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn. W przypadku kobiet wiek nie ma szczególnego znaczenia, gdyż przyczyn wypadania włosów może być wiele i mogą pojawiać się w różnych etapach życia: od ogólnego osłabienia organizmu, nieprawidłowej diety, stresu, wahań hormonalnych do tych związanych choćby z inwazyjnymi zabiegami na włosach, np. częstym farbowaniem czy prostowaniem włosów. W przypadku mężczyzn problem ten zaczyna być szczególnie zauważalny po 30. roku życia i często jest związany ze zmianami hormonalnymi. Czym wyróżnia się nowa gama Garnier na tle produktów konkurencyjnych? Nowa gama Fructis Grow Strong od Garniera oferuje program wzmacniający przeciw wypadaniu włosów, który działa na dwóch płaszczyznach. Po pierwsze, wzmacnia włosy i sprawia, że są odporniejsze na wypadanie spowodowane ich łamliwością. A po drugie, zwiększa liczbę włosów na głowie przy regularnym stosowaniu nowego, innowacyjnego produktu – kuracji odnawiającej. Kuracja odnawiająca Fructis Grow Strong jest pierwszym produktem na rynku masowym w Polsce, który zawiera rewolucyjną cząsteczkę – stemoksydynę. Regularne stosowanie formuły z tą innowacyjną molekułą sprawia, że na głowie zaczynają wyrastać na nowo włosy. Dzieje się tak dzięki pobudzeniu uśpionych mieszków włosowych. W rezultacie włosów na głowie jest więcej, a skuteczność jest potwierdzona w badaniu klinicznym.

Ach, te geny…

Geny są główną przyczyną łysienia androgenowego. Występuje ono z powodu wrażliwości mieszków włosowych na androgeny. Jest to najczęstsza przyczyna utraty włosów i dotyka 70 proc. mężczyzn i 40 proc. kobiet w pewnym okresie ich życia. U mężczyzn zwykle występuje recesja linii włosów na skroniach (zakola) i łysina na wierzchołku, u kobiet zazwyczaj objawia się w postaci rozproszonego przerzedzenia na szczycie głowy. U mężczyzn często prowadzi do

całkowitego wyłysienia. U kobiet raczej nigdy nie dochodzi do wyłysienia, ale przerzedzenie bywa aż nazbyt dobrze widoczne, co zwyczajnie frustruje. Badania wykazują, że głównym czynnikiem powodującym łysienie androgenowe jest testosteron, a dokładniej pochodna testosteronu – dihydrotestosteron (DHT). Androgeny to męskie hormony, które występują u mężczyzn, ale również u kobiet. Dihydrotestosteron powoduje miniaturyzację mieszków włosowych, co w konsekwencji prowadzi do ich spłycenia i ścieńczenia włosów. A krótszy czas życia włosa to szybsze przejście w fazę wypadania. Czy można coś zaradzić na ten rodzaj łysienia? W przypadku kobiet lekarze najczęściej stosuję hormonoterapię. Trwają też rozmaite próby wdrażania specjalistycznych leków, ale nie znaleziono jednego cudownego remedium, które zawsze i wszystkim dopomoże. Jeżeli jednak już doszło do zniszczenia mieszków włosowych, nieinwazyjne sposoby leczenia łysienia nie są skuteczne.

Złość piękności nie służy, wiadomo…

Stres to również winowajca odpowiadający za nadmierne wypadanie włosów. Wpływa on bowiem na gospodarkę hormonalną. Rozregulowane przez stres nadnercza znacząco wzmagają produkcję androgenów i zaburzają funkcjonowanie cebulek włosowych, zwłaszcza u osób genetycznie predysponowanych do wypadania włosów. Stres zwiększa też wydzielanie prolaktyny, której nadmiar we krwi może również przejawiać się wypadaniem włosów. Nie zapominajmy też, że zła dieta, uboga w witaminy i mikroelementy, także przyczynia się do mniej bujnej czupryny. W diecie osób, którym „lecą włosy”, najczęściej brakuje białka, żelaza i biotyny (rodzaju witaminy B). W przypadku łysienia największe znaczenie ma niedobór żelaza. Bez żelaza krew nie może być odpowiednio dotleniona, co powoduje osłabienie i łamanie się włosów.

Co sezon, to kłopoty

Czytając wszelkiego rodzaju materiały na ten temat, można dojść do przekonania, że tak naprawdę nie ma dla włosów

Magda Cichoń, brand manager Laboratorium Kosmetyków Naturalnych Farmona Skuteczne nie muszą być drogie

Częstymi powodami osłabienia i wypadania włosów są: nieprawidłowa pielęgnacja i nadmierna stylizacja włosów, stres, przyjmowane leki, nieprawidłowa dieta. W przypadku włosów osłabionych niezwykle istotne jest dostarczenie im substancji, które wbudowują się w strukturę uszkodzonych włosów, wzmacniają ją, hamują proces wypadania i stymulują wzrost nowych włosów. Doskonałym rozwiązaniem są dermokosmetyki do pielęgnacji włosów osłabionych linii Radical Med. – połączenie docenionego od wieków skrzypu polnego oraz zaawansowanych kompleksów takich jak Trichogen®VEG i Pro-Hair Booster 4H. Charakterystyczną cechą tych kosmetyków jest nie tylko niezwykła skuteczność, ale też przystępna i konkurencyjna cena w segmencie specjalistycznych preparatów do włosów.

z tendencją do wypadania dobrego miesiąca w kalendarzu. Latem ich utracie sprzyja promieniowanie UV fundowane przez słońce, a także kąpiele w morskiej lub chlorowanej wodzie. Zimą natomiast włosy osłabione są wskutek niskiej temperatury, wiatru, ale też noszenie czapki powoduje, że są bardziej pocierane, a przez to tendencja do wypadania się zwiększa. Jednak zarówno w porach ciepłych, jak i chłodnych można problem nieco łagodzić poprzez dobór odpowiednich kosmetyków wzmacniających i regenerujących włosy. 18

A do tego upiększanie też niszczy…

ar yk n a deekmkioa skm o sem W yMpAaKdIaJ n t yect zy knóyw• •DE A iŻe w ł o s ó w

Za utratę włosów specjaliści obwiniają również pewne nawyki w ich upiększaniu. Kosmetyki do stylizacji, zwłaszcza używane często, osłabiają włos. W preparatach do tego przeznaczonych znajdują się wielocząsteczkowe polimery. Na włosach tworzą one swego rodzaju powłokę pozwalającą ułożyć fryzurę na kilka godzin. Nadmierna stylizacja włosów może doprowadzić do tego, że ich obciążenie kosmetykiem stylizacyjnym jest zbyt duże. Jeśli przy tym produkt do układania włosów zawiera alkohol, to składnik ten dodatkowo wysusza, sprawiając, że stają się one samoistnie mniej elastyczne, a bardziej łamliwe. Ważne jest zatem, by dokładnie myć włosy, na które wcześniej aplikowany był lakier czy pianka, jednak czynić to bardzo delikatnie, by nie osłabiać ich szarpaniem podczas

I włosy trzymają się mocno… 1. DermoFuture Precision DF5 Woman kuracja przyspieszająca wzrost i zapobiegająca wypadaniu włosów. Cena: 25,90 zł 2. DermoFuture Precision DF5 szampon przeciw wypadaniu włosów dla mężczyzn. Cena: 18 zł 3. Garnier Fructis Grow Strong seria – produkty dla kobiet i mężczyzn po 15. roku życia, mających kłopot z wypadającymi i łamliwymi włosami. Cena: 11 zł, 13 zł (szampony 250/400 ml), 11 zł (odżywka), 13 zł (maska) i 40 zł (kuracja odnawiająca) 4. Dermena żel. Cena: 30 zł 5. Loxon szampon wzmacniający. Cena: 34,99 zł 6. Farmona Radical kuracja przeciw wypadaniu włosów. Cena: 33 zł 7. Long4Lashes serum stymulujące wzrost włosów. Cena: 79 zł 8. Delia Cosmetics Cameleo SOS for hair. Cena: 40 zł 9. Bioxine ziołowy szampon przeciw wypadaniu włosów. Cena: 39 zł 10 Joanna ampułki Power Hair zapobiegające wypadaniu włosów. Cena: 12,80 zł 11. Farmona Czarna Rzepa szampon do włosów wypadających. Cena: 9 zł

Produkty przeciw wypadaniu, łamliwości i przeznaczone do włosów osłabionych to według Nielsena najszybciej rosnący segment w Polsce w kategorii pielęgnacji włosów w 2015 r.

Przekaż młodej mamie! Utrata włosów u kobiet pojawia się także w okresie poporodowym. Przerzedzenie włosów po porodzie występują najczęściej między 11. a 16. tygodniem. Włosy odrastają samoistnie w ciągu 6 miesięcy. Nie jest konieczne stosowanie żadnego dodatkowego leczenia.

Wybór uzależniony od nasilenia problemu

mycia i rozczesywania. Podobnie osłabią kondycję włosów (nadużywane) suszarka z gorącym powietrzem i prostownica. Więc jeśli już prostownica idzie w ruch, najpierw włosy należy dobrze

Czy jest jakiś ratunek?

Najrozsądniej byłoby doradzić wszystkim zmagającym się z wypadaniem włosów, by przede wszystkim postarali się o zmianę stylu życia. Odżywiali się zdrowiej, wysypiali bardziej, stresowali mniej. „Wiśta wio – łatwo powiedzieć”, jak mawiał jeden z bohaterów serialu „Dom”. Wiadomo, że z tymi dobrymi postanowieniami przy obecnym tempie, jakie narzuca nam świat, nie będzie najłatwiej. W przypadku, kiedy tych włosów naprawdę tracimy zbyt wiele, lepiej diagnozę problemu powierzyć specjaliście i wszelkie kuracje (mogą być to farmaceutyki, suplementy, ale też produkty do pielęgnacji) przeprowadzać pod jego nadzorem. Na pewno pojawia się coraz więcej dobrych kosmetyków, które pomagają zachować włos na głowie. Ich twórcy naprawdę dzielili włos na czworo, badając problem wypadania włosów. Niektóre produkty kierowane są do konkretnej płci, by lepiej odpowiadać na potrzeby i wyzwania. Warto zatem poznać ofertę, by wiedzieć, co może pomóc w konkretnym przypadku. ■

magazynkosmetyki.pl

Ważny jest rodzaj i wybór kosmetyków. Aby były skuteczne, powinny zawierać wyselekcjonowane składniki aktywne przeznaczone do zwalczania tego problemu i działać kompleksowo, tzn. wzmacniać strukturę włosów, zmniejszać ich wypadanie, poprawiać mikrokrążenie, stymulować wzrost nowych włosów, a jednocześnie powinny być bardzo delikatne dla wrażliwej skóry głowy. Przy nasilonym problemie wypadania należy zacząć od intensywnie działającej kuracji w ampułkach, bez parabenów i sztucznych składników, takiej jak Cameleo SOS for hair, połączonej z prawidłową dietą (odpowiedni zestaw witamin, zwiększona dawka magnezu, żelaza czy biotyny). Po zakończeniu leczenia w ampułkach w codziennej pielęgnacji ważne jest stosowanie produktów ograniczających wypadanie włosów jako elementu kuracji podtrzymującej cały proces, np. szamponu Cameleo Men.

foto: Deborah

Renata Ciszewska-Kłosińska, dyrektor marketingu Delia Cosmetics

zabezpieczyć produktem termoochronnym, a w przypadku suszarki lepiej po prostu nastawić chłodny nawiew, przynajmniej pod koniec suszenia. Pamiętajmy, że również inne zabiegi chemiczne przeprowadzane na włosach (koloryzacja, trwała ondulacja) są obciążające i osłabiają strukturę włosa. Panie, które farbują włosy, powinny pielęgnować je specjalnymi produktami przeznaczonymi do włosów farbowanych, nie zapominając przy tym o używaniu odżywki po każdym myciu i raz na jakiś czas wzmacniającej maski do włosów.

Prawda czy fałsz? 20

Wokół wypadania włosów narosło sporo mitów. Niektórzy przeświadczeni są, że tracą włosy z cebulkami i oznacza to już definitywnie łysienie. Inni w obawie przed wypadaniem włosów jak ognia unikają farby czy lakieru. Ile w tych stwierdzeniach jest prawdy? Sprawdźmy!

ar yk n a deekmkioa skm o sem W yMpAaKdIaJ n t yect zy knóyw• •DE A iŻe w ł o s ó w

MIT

Cykl życia włosa to czas od jego wzrostu do samoistnego wypadnięcia i zakończenia fazy spoczynkowej. W każdym mieszku włosowym następują po sobie trzy fazy: wzrostu i pełnej czynności (anagen), faza przejściowa (katagen) i spoczynkowa (telogen). Taki cykl powtarza się wielokrotnie podczas naszego życia. Biała kuleczka

u nasady włosa, którą często obserwujemy na wypadających włosach, nie oznacza utraty „cebulki”, tym bardziej na zawsze. Nie jest to „cebulka”, jak się powszechnie uważa, ale „kolba włosa”. W kolbie znajdują się komórki macierzy, które przestały się już dzielić, tworząc pewną strukturę komórkową. Wypadające w ten sposób włosy są w stanie telogenu, czyli spoczynku, jednak po pewnym czasie cebulka odradza się w mieszku włosowym, skąd wyrastają nowe włosy, tzw. baby hair.

Fizjologicznie włosów w fazie wzrostu jest 80-85 proc., w fazie przejściowej 0,5-1 proc., a w fazie spoczynku 15-20 proc.

Wypadają mi włosy, obetnę je, może to je wzmocni? MIT

Obcinając włosy, pozbywamy się tylko tego, co na zewnątrz. W żaden sposób nie wpływa to na stan i liczbę mieszków włosowych. Oczywiście dobrze dobrana

foto: Deborah

Tracę włosy z cebulkami, czyli tracę je na zawsze, więc – ŁYSIEJĘ!…

fryzura może dodać włosom objętości. Pozbywamy się też nieładnie rozdwajających się, ścieńczonych końcówek włosów. Wizualnie zatem efekt jest korzystny, ale nie ma co zakładać, że włosów po podcięciu zacznie nagle przybywać…

Masaż głowy sprzyja porostowi włosów FAKT

Menopauza sprzyja utracie włosów FAKT

Na szczęście nie dotyczy wszystkich pań. Utrata włosów w tym okresie życia związana jest z zaburzeniami hormonalnymi (mała ilość estrogenu we krwi). Nie grozi jednak całkowitą utratą włosów, przerzedzenie następuje jednak w centralnej części głowy.

Częste mycie skraca (włosom) życie MIT

Sam szampon nie ma wpływu na stan cebulek włosowych. Oczywiście źle dobrany, zbyt agresywnie działający produkt może przesadnie wysuszać skórę głowy i włosy, co je osłabia, a w efekcie powoduje zwiększone wypadanie. By więc mycie włosom na pewno nie szkodziło, należy sięgać po produkty delikatne, rozcieńczać je z wodą, w trakcie mycia nie szarpać włosów – lepszy będzie wspomniany już masaż skóry głowy.

Łupież może wpływać na nadmierne wypadanie włosów FAKT

Tak, ale raczej jego tłusta odmiana. Łupież suchy, czyli białe płatki, które

Kucyk lub ciasne upięcie włosów może zwiększać ich wypadanie FAKT

Niestety, takie rodzaje fryzur nie są dla tych, których włosy wykazują oznaki osłabienia. Oczywiście mamy tu na myśli ciągłe noszenie tego typu fryzur, a nie wiązanie ich w koczki czy kucyki od czasu do czasu. Z czego wynika to niekorzystne działanie ciasnego upięcia na włosy? Ciągłe napięcie sprawia, że włos przechodzi w fazę spoczynku (telogen) i wypada. Jeśli zauważymy więc zwiększone wypadanie włosów, należy zrezygnować z ciasnych fryzur na rzecz luźnych upięć. Warto też przeprowadzić w takim przypadku intensywną kurację przeciw wypadaniu włosów, aby je wzmocnić i stymulować porost nowych.

Farbowane wypadają częściej FAKT

Farbowanie włosów jest zabiegiem ingerującym dość mocno w strukturę włosa. Długotrwałe poddawanie włosów koloryzacji rzeczywiście może je osłabiać. Bezpośrednie wypadanie włosów po farbowaniu może być również związane z alergią na któryś ze składników (często winowajcą jest PPD). Na pewno, by włosy farbowane były w dobrej kondycji, należy je właściwie pielęgnować, stosując kosmetyki odżywcze i wzmacniające. Lepiej również do farbowania wybierać mniej agresywnie działające koloranty. Uwaga: zdarza się jednak, że po farbowaniu lub trwałej włosów przybywa(!). Jak to możliwe? Zabiegi te podrażniają skórę, czasem wywołują lekki stan zapalny, a jednocześnie czasowe zwiększenie przekrwienia, co wpływa stymulująco na mieszki włosowe. ■

magazynkosmetyki.pl

Rzeczywiście – masaż wzmacnia włosy i pobudza ukrwienie. A lepiej dotleniony mieszek włosowy sprawia, że włos trzyma się w skórze lepiej, bo otrzymuje więcej substancji odżywczych. Warto zatem wykonywać masaż, szczególnie przy aplikacji produktów na skórę głowy. Podczas masowania głowy wykonujemy delikatne, okrężne ruchy samymi opuszkami palców, po czym rozstawiamy palce szeroko na skórze głowy i zbliżamy je do siebie, co będzie lekko uciskało skórę. Ten zabieg na włosy należy stosować na całą powierzchnię skóry głowy.

sypią się ze skóry głowy, takiego niekorzystnego wpływu nie ma. Inaczej jest z łupieżem tłustym (łojotokowym). Charakteryzuje się on tłustymi i żółtymi łuskami, które tworzą strupy. Te nie wypadają same, lecz mocno trzymają się podłoża. Dolegliwość ta dotyka przeważnie osób po 20. roku życia, głównie mężczyzn. Skutkiem zaniedbania tego rodzaju łupieżu jest łysienie łojotokowe. Szampon przeciwłupieżowy jest więc w takim przypadku kosmetykiem pierwszego wyboru, by jeden problem (łupież) nie przerodził się w kolejny (łysienie).

Kosmetyki – po co nam one?

r y n e k • T E C H NI K I SP R Z EDA Ż Y

Odpowiedź jest banalnie prosta. Chcemy wyglądać lepiej. A wyglądać lepiej – to czuć się lepiej, lepiej o sobie myśleć, być bardziej pewnym i zadowolonym. tekst: Lidia Lewandowska

la jednych kupowanie kosmetyków to prawdziwy żywioł – między półkami czują się jak ryby w wodzie. Inni kupują tylko wtedy, kiedy muszą. Część konsumentów do sklepu przyciągną superokazje, o których krzykliwie informuje sklepowa witryna lub gazetka. Są też tacy, którzy kupują tylko wtedy, gdy to wcześniej zaplanują, z bardzo konkretną listą zakupów.

Każdy klient to osobna historia

Przychodzą do nas osoby wydające bez zastanowienia pieniądze na kolejną mascarę, choć kilka tuszów jeszcze nieskończonych stoi na toaletce. Nie brakuje jednak osób, które dziesięć razy zastanowią się, czy na pewno danego kosmetyku potrzebują, a cena będzie ważnym wyznacznikiem wyboru. Pamiętaj o tym: zupełnie inaczej komu-

nikujemy się z kimś, dla kogo kosmetyki to czysta przyjemność, a możliwości nabywcze są spore; inaczej z osobami, dla których każdy wydatek to poczucie być może niepotrzebnie wydanych pieniędzy. Jeśli klient/klientka sprawia wrażenie, że lubi kosmetyki i nie ma problemu z ich zakupem: – mów pozytywnie, opisowo i z zaangażowaniem o produktach, nie ską-

Ponad co czwarta kobieta (29%) deklaruje, że gdyby mogła, poświęcałaby więcej czasu na zakupy. Polki nie mają również oporów przed zmianami w swoim wyglądzie – 28% twierdzi, że chętnie skorzystałoby z porad stylisty lub wizażysty, który na co dzień współpracuje ze znanymi osobami i z gwiazdami (źródło: TNS OBOP). – nie deprecjonuj tańszych marek – podkreśl, że to dobry wybór w przystępnej cenie, – możesz w przypadku takich klientów polecać także produkty typu 2 (i więcej) w 1, – bądź pogodna w kontakcie – uśmiech najlepiej przełamuje wszelkie bariery, – ciepło podziękuj za dokonany zakup i dodaj, że warto od czasu do czasu kupić coś wyłącznie dla siebie/dla przyjemności, – do zakupu dorzuć wybraną próbkę/ próbki, co „osłodzi” klientowi wydanie pieniędzy w kasie waszego sklepu.

Co sprawia, że klienci kupują?

Oprócz potrzeby znamy wiele innych czynników, które powodują, że konsumenci przychodzą po kosmetyki. Ważna jest reklama. To ona kusi, że możemy wyglądać młodziej i poczuć się szczęśliwie. Nadzieje pokładane w kosmetykach bywają na wyrost. W przypadku kosmetyków zdarza się nam wpaść w pułapkę cudownych obietnic. Ale nawet jeśli krem nie zlikwidował zmarszczek – jak obiecywał producent, to gładka i miękka w dotyku skóra sprawi, że wielu z nas „usprawiedliwi” kosmetyk, wiedząc, że przecież cudów nie ma. Kosmetyki coraz mocniej się specjalizują. Fanki pielęgnacji mogą zatem codziennie

Ćwiczenie z motywacją

Za każdego trudnego klienta, którego udało ci się okiełznać (nie okazałaś swoich negatywnych emocji, byłaś uprzejma, nie dałaś wyprowadzić się z równowagi) przyznaj sobie nagrodę – np. złotówkę wrzuconą do słoika. Po miesiącu „wypłać” sobie słoikową premię i wydaj na to, na co przyjdzie ci w danym momencie ochota możliwa do zaspokojenia uzbieraną kwotą.

traktować skórę twarzy produktem do demakijażu, tonikiem, kremem, serum. Kosmetyczne serie wielu osobom dają wrażenie, że dbają o siebie w sposób najbardziej komplementarny. Wielu z nas to wzrokowcy, a impuls zakupowy może zadziałać zawsze. Bardzo często do koszyka trafia produkt, którego na liście zakupów nie było, bo po prostu wpadł nam do oka podczas wizyty w sklepie. Czasem tak działa efektowne opakowanie, umiejscowienie (np. wyspa, dobre miejsce na półce), czasem po prostu obniżka cenowa. Również aktywna postawa sprzedawcy wpływa na zwiększenie koszyka zakupów. Zainteresowanie produktem, chwila rozmowy z klientem, zaproponowanie dodatkowego produktu do już wybranego (np. kredka do oczu przy zakupie mascary – zwłaszcza jeśli jednostkowa cena drugiego produktu nie jest przesadnie wysoka) mogą wpłynąć na to, że klient kupuje więcej, niż zakładał pierwotnie.

Mój wybór – moja pozycja

Klienci mają (czasem tylko podświadomie) poczucie, że ich zakupy komunikują coś więcej o nich samych. Trzeba zatem wyczucia, by po pierwsze, nie okazać lekceważenia czy kpiny dla ich kosmetycznych wyborów, a po drugie, tak dostosować swoją postawę sprzedawcy, by złapać z nimi dobry kontakt. Niektórzy kupują określone produkty dla podkreślenia swojego prestiżu lub aspiracji. Osoba sięgająca po selektywne marki kosmetyczne wysyła sygnał o swojej zamożności, pozycji społecznej. Obsługa takich klientów wymaga podkreślenia wyjątkowości wyboru: podkreślenie eli-

magazynkosmetyki.pl

piąc oceniających przymiotników, np.: „świetny krem nawilżający”, „ten tusz rewelacyjnie podkręca rzęsy”, „niezwykle przyjemnie pachnący szampon na bazie olejków”, – zwracaj uwagę na ciekawe nowości, – informuj o aktualnych promocjach, – możesz mówić o własnych wrażeniach z testowanych przez ciebie produktów, tworząc niejako z klientką/ klientem poczucie więzi osób, które znają się na rzeczy, – podobnie jest z podparciem się opinią przeczytaną w prasie lub internecie – możesz powołać się na znaną ci recenzję produktu, zwłaszcza jeśli napisał ją ktoś ceniony w branży beauty, – zakupy nagradzaj próbkami innych produktów – kosmetyczni fani je uwielbiają, – podziękuj za zakupy i zaproś na ponowne, najlepiej kusząc nową dostawą jakichś ciekawych nowości lub akcją promocyjną w najbliższym czasie. Jeśli jednak klient/klientka w drogerii nie czuje się pewnie i masz wrażenie, że każdy wydatek powoduje pewien dyskomfort: – podkreślaj okazyjność zakupu, np. „to naprawdę dobra cena do zakupu tego kremu – w tym tygodniu obniżka sięga 25 proc. ceny regularnej”, – odwołuj się do dobrych opinii o produkcie wśród innych klientów, np. „wiele klientek jest bardzo zadowolonych z tego podkładu i po niego wraca”, – oferuj swoje „usługi eksperckie”, np. „pozwoli Pani, że pomogę wybrać właściwy odcień podkładu”, „może zechce Pan/Pani przetestować przed zakupem kilka zapachów – spróbujemy dobrać najodpowiedniejszy”, – chwal markę, którą polecasz: podkreślaj dobre opinie konsumentów, a także to, że inwestycje w jej przypadku nie ograniczają się tylko do pustej reklamy, ale przede wszystkim idą w rozwój produktów, – możesz delikatnie wypytać, do jakiej kwoty powinnaś ograniczyć się w poszukiwaniu wybranego kosmetyku,

r y n e k • T E C H NI K I SP R Z EDAżY

Ludzie kupują, kierując się określonymi potrzebami: • Potrzeba przynależności – oznacza, że konsument wybiera towar, który odpowiada jego statusowi, przynależności do danej grupy społecznej i stopie życia. • Potrzeba zaspokajania przyjemności – w sprzedaży kosmetyków ma chyba najważniejsze znaczenie. To zakup, który nie musi być racjonalny, ale podyktowany zwykłą zachcianką, impulsem. Rolą sprzedawcy jest skoncentrowanie uwagi klienta na myśleniu o sobie, zadbaniu o dobre samopoczucie i atrakcyjny wygląd. • Potrzeba zmiany – do niej mogą państwo śmiało odwoływać się, prezentując nowości w ofercie. Dla klientów, których interesuje moda, kosmetyczne nowinki, dążenie do tego, by wyglądać świetnie, jest to bardzo ważny wyznacznik zakupów. • Potrzeba stabilności – opiera się na przyzwyczajeniu. W tym przypadku zwraca się uwagę na znaną i godną zaufania markę produktu. Klient kierujący się tą potrzebą chce mieć pewność, że kosmetyk jest zgodny z jego stylem życia i wartościami – jeśli zatem interesuje go ekologia, poszukiwać będzie kosmetyków naturalnych, nietestowanych na zwierzętach.

Kiedy badacze rynkowi przeprowadzili badania nad grupą „zakupoholików” oraz „zakupofobów”, okazało się, że po przekroczeniu progu sklepu u przedstawicieli obu grup rosło tętno, ale zakupoholik szybkim tempem przemierzał sklep, lustrując ofertę, zatrzymując się co chwila, natomiast zakupofob stał raczej bezradnie w jednym miejscu, nie potrafił skupić się na ofercie i spoglądał co chwila w stronę drzwi wyjściowych. Rolą sprzedawcy jest inne podejście do obu przedstawicieli. Dla fana zakupów ma być raczej przewodnikiem („tam znajdzie Pan stoisko z naszą nowością dnia”, „proszę spojrzeć – mamy tu naprawdę szeroki wybór luksusowych mydeł naturalnych”) i doradcą, który z emfazą i pasją opowiada o kosmetykach. Zakupofoba należy otoczyć opieką. Zapytać o kosmetyki, których używa najczęściej, zaprowadzić do alejki, której asortyment go zainteresuje, spokojnym tonem opowiadać o zaletach produktu w trakcie prezentacji. Zakupoholicy bardzo łatwo uzależniają się od zakupów. Podatni są na wszelką reklamę, sugestie, rekomendacje. Odczuwają wręcz podświadomy impuls do kupowania, a wyjście ze sklepu bez zakupu choćby drobiazgu wywołuje w nich frustrację.

tarności kosmetyku, jego wyszukanej formuły, nowoczesnej technologii produkcji, doskonałych składników. Ludzie starsi często wizytę w sklepie traktują jak wypad towarzyski – zakupy są pretekstem do dłuższych pogawędek czy wyżalenia się. Dlatego warto – szczególnie młode sprzedawczynie – uczulać na odrobinę cierpliwości i serdeczności wobec starszej pani, która kupując krem do rąk, opowiada o wnuku w Irlandii. Kupowanie jest również formą nagrody, którą sami sobie przyznajemy. Nie zawsze dlatego, że coś nam cudownie poszło – wręcz przeciwnie, podły humor spowodowany zawaleniem jakiejś ważnej sprawy powoduje, że na pocieszenie lądujemy przy kasie z nowym lakierem do paznokci. Kupujemy kosmetyki, bo chcemy wyglądać lepiej. Występujące w reklamach piękne modelki dają obietnicę, że po użyciu kremu nasza skóra odmłodnieje, będzie promieniała blaskiem, zachwyci bliskie nam osoby. Przekazy te odwołują się do naszych emocji i… kompleksów. „Mam cellulit, ale mogę spróbować go wykończyć – kupię zatem odpowiedni balsam”. Niezadowolenie z wyglądu to naprawdę bardzo silny motyw zakupów. Sprzedawca nie może jednak wprost odnosić się do problemu. Zamiast szczerego do bólu: „Na pani zmarszczki najlepszy będzie silnie działający krem” lepiej po poznaniu potrzeby klientki zaproponować: „Wiele pań było zadowolonych z efektów stosowania tego kremu, który według zapewnień producenta ujędrnia i liftinguje”. ■

Sklepy zapłacą za 500 zł na dziecko jektu szacują, że do budżetu państwa z tego tytułu co roku wpadać będzie ok. 2 mld zł. A obecnie wpływy tego rzędu do kasy państwa mają znaczenie z konieczności sfinansowania sztandarowych obietnic wyborczych – z 500 zł na dziecko na czele. Z założenia nowy podatek miał pomóc rodzimym firmom handlowym, wyrównując ich szanse w starciu z dużymi podmiotami. Eksperci branżowi przekonują teraz, że tak się nie stanie, a raczej zapowiada się na kolejne uderzenie w rynkowych średniaków. Prezes PIH Waldemar Nowakowski twierdzi, że zagraniczne dyskonty mające

Marzena Gradecka, właścicielka Polskiej Grupy Drogeryjnej, prezes Drogerii Jasmin Czy rządowy projekt wyrównuje szanse mniejszych podmiotów handlowych względem większych rekinów rynkowych? Projekt, którego założenia poznaliśmy pod koniec stycznia, w żaden sposób nie wyrównuje szans mniejszych podmiotów. Jest wręcz oczywiste, że je ogranicza, i to bardzo mocno. Wiele środowisk kupieckich protestuje, traktując go jako zamach na podstawy istnienia resztek polskiego handlu. Protestuje też zespół, w którego pracach uczestniczę, oraz poszczególni jego członkowie. Pod hasłami konieczności wsparcia małych i średnich przedsiębiorstw handlowych proponuje się rozwiązania pozbawiające nasz sektor resztek nadziei. Na szczęście oficjalnie to na razie (tylko) założenia do projektu ustawy. Wydaje się, że podatek ten mocno odczują po kieszeniach właściciele hurtowni? Nie widzę bezpośredniego związku. Pośrednio oczywiście tak będzie. Wszystkim nam żyjącym z handlu będzie trudniej, jeśli ostatecznemu ogniwu, czyli sklepom, będzie trudniej. Wiele hurtowni zamknęło się w ostatnich latach. W niektórych regionach nie ma jak zaopatrzyć sklepu spożywczego, bo nie ma już zróżnicowanych źródeł dostaw. W branży drogeryjnej jest dość podobnie. Stopy zwrotu z kapitału są tak niskie, że nie specjalnie jest się czym dzielić.

rentowność wielokrotnie wyższą od sklepów rodzimych podatku nie odczują. – Nie przyczyni się on do wyrównania szans dla polskich firm – twierdzi. Z ostatniej chwili: MF ma ponownie przeliczyć różne warianty podatku od sprzedaży. Jak wyjaśnił szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów odesłała do Ministerstwa Finansów projekt ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej, aby resort przeliczył ponownie różne warianty progresji. Docelowo ma powstać nowa wersja projektu podatku obrotowego, która będzie poddana konsultacjom.

Jak ocenia Pani wysokości trzech progów podatkowych (w tym podatek za sprzedaż w sobotę i niedzielę)? To, co oficjalnie wiemy, wygląda fatalnie szczególnie dla małych i średnich, czyli głównie rodzimych firm. Progi zostały spłaszczone najbardziej jak się da. W zasadzie są dwa progi oraz danina za handel w weekendy. „Kombinowanie” przy niedzieli może bym jeszcze zrozumiała. Sama jestem zwolennikiem zakazu handlu w niedzielę. Ale sobota? Tego już żaden handlowy interes by nie udźwignął. Próg kwoty wolnej – czy drogerie tradycyjne „łapią się” Pani zdaniem pod kwotę wolną? 18 mln rocznie to tylko półtora miliona obrotu miesięcznie. Z pewnością podatek obejmie więc tych, którym się powiodło i mają kilka-kilkanaście sklepów. To fatalna wiadomość. Kto ma się rozwijać jeśli nie właśnie oni? Gorzej, bo wbrew wszelkim wcześniejszym zapewnieniom w projekcie pojawia się zapis o franczyzie. Można mieć nadzieję na to, że istniejące od kilku lat na naszym rynku drogeryjnym tzw. sieci franczyzowe de facto nimi nie są. Niestety, nieostrość zapisów nie pozwala tu na spokój i komfort. Kto tak naprawdę zapłaci za tę daninę – handel, dostawcy, konsumenci? Ja może zapytałabym, kogo ona będzie najwięcej kosztowała, bo w jakimś sensie zapłacą i tak wszyscy. Z pewnością najwięcej będzie ona kosztowała polski handel. Ten projekt to gwóźdź do trumny dla wielu rodzimych firm handlowych. Wielkie sieci wycisną dodatkowe pieniądze od dostawców, więc kosztem w tym segmencie zostaną obciążeni głownie oni. Nasza część rynku nie ma takich możliwości. Konsument przy spłaszczeniu progresji niestety też nie może liczyć na to, że zostanie oszczędzony. Wielkie sieci zyskują w stosunku do pozostałej części rynku, której odcina się podstawy wzrostu czy utrzymania konkurencyjności. Jako ekonomista-handlowiec nie widzę podstaw do twierdzeń, że duża konkurencja powstrzyma w tym przypadku podwyżki. Nie ma takiego mechanizmu, gdy podatek jest zbliżony do liniowego. W szczególności nie ma takiego mechanizmu na bardzo spolaryzowanym rynku drogeryjnym.

magazynkosmetyki.pl

klepy będą płacić trzy stawki podatku od obrotów. Stawka podstawowa będzie wynosić 0,7 proc., a pozostałe – 1,3 proc. i 1,9 proc. Podatek będzie też zawierać kwotę wolną wynoszącą 1,5 mln zł miesięcznego obrotu – wynika z komunikatu Ministerstwa Finansów. Podatek 0,7 proc. zapłacą sklepy o przychodzie poniżej 300 mln zł miesięcznie, a 1,3 proc. przy przychodach powyżej 300 mln zł miesięcznie. Wyższa stawka, 1,9 proc., obejmie przychody ze sprzedaży detalicznej w soboty, niedziele i inne dni ustawowo wolne od pracy. Autorzy pro-

Uśmiech i dobre ceny

2,9 mln

handel • rapor : województwo dolnośląskie

tyle osób mieszka na terenie województwa dolnośląskiego

Hurtownicy potrafią wyszukać u producentów dobre oferty, z rabatami sięgającymi nawet jednej trzeciej ceny regularnej. A drogerie przyciągają atmosferą i półką skrojoną pod lokalnego klienta tekst i zdjęcia: Mariusz Polit

ie ma jednej recepty na skuteczną rywalizację z Dayli, Rossmannem czy Hebe. Właściciele polskich niezależnych drogerii z województwa dolnośląskiego przywiązują klientów także cenami, które potrafią być niższe od tych, jakie widnieją w gazetkach największych sieciówek, lub przynajmniej im równe. A dodatkowo te ceny widnieją na najbardziej poszukiwanych produktach.

Żarów: cena nie zawsze czyni cuda, ale pomaga

– Wszyscy przedstawiciele handlowi mówią mi, że wykosiłam całą konkuren-

cję. Schlecker zbankrutował, Dayli już też szykuje się do zamknięcia – uśmiecha się Jadwiga Owczarek z Żarowa, miejscowości pomiędzy Wałbrzychem a Wrocławiem. Prowadzi niedużą drogerię w centrum 7-tysięcznego miasteczka. – Jadwiga Owczarek sukces zawdzięcza przyjaznemu podejściu do klientów oraz dobrym kontaktom z przedstawicielami handlowymi firm i hurtowni – dowiaduję się w wiodącej hurtowni kosmetycznej Grecki z Wałbrzycha. Gdy tego samego dnia tuż przed godziną 17 odwiedzam drogerię pani Jadwigi, właścicielka akurat rozkłada towar. – Przyjęłam dostawę właśnie od Greckich, za ponad 2,8 tys. zł. Jak zawsze zapłaciłam gotówką, co przedstawiciela firmy niesamowicie zdziwiło. Ale tylko dlatego, że był u mnie po raz pierwszy, zastąpił kolegę, który chyba zachorował – opowiada ze swadą właścicielka, układając na półkach towar i obsługując ostatnich tego dnia klientów. Po kolei wymienia też imiona najważniejszych przedstawicieli handlowych, zarówno z hurtowni, jak i od producentów. – Znam ich wszystkich bardzo dobrze, zawsze też idę im na rękę. Oni również mnie wspierają, co bardzo się przydaje, gdy konkurencja przyciąga klientów niskimi cenami. Gdy tuż obok ruszył Schlecker, trochę byłam przerażona – przyznaje, ale w oczach ma uśmiech. – Zmobilizowałam moich przedstawicieli i byli w stanie sprzedać mi towar w takich cenach, abym mogła konkurować ze Schleckerem. Pamiętam, że produkty

między innymi z Henkla kosmetycznego czy Ziai miałam w cenach takich samych jak sieciowy konkurent. Dodatkowo szybko okazało się, że w Schleckerze tych produktów w dobrej cenie jest dosłownie po kilka sztuk i dla kolejnych klientów już nie starczyło. A u mnie ciągle były – uśmiecha się właścicielka drogerii, istniejącej już od 23 lat.

Dayli się wyprzedaje

Wałbrzych: Greccy wysyłają nawet do Grecji

120-tysięczne miasto w ostatnim roku odwiedziły tabuny dziennikarzy, turystów też było więcej niż zwykle. Złoty pociąg, być może z bursztynową komnatą, rozpalił umysły nie tylko poszukiwaczy skarbów. – Na razie nic nie wykopano, a branża drogeryjna niewiele na tym szumie zyskała. Nawet komarów nie było w ubiegłym roku, repelenty więc też nam sytuacji nie podreperowały – opowiada doradczyni klienta w niewielkiej drogerii na wałbrzyskim osiedlu. Więcej dowiadujemy się w hurtowni kosmetycznej z Wałbrzycha prowadzonej przez braci Ryszarda i Tadeusza Greckich. – Rynek jest trudny, to wszyscy wiedzą. Trzeba jednak szukać dobrych rozwiązań, które pozwolą na konkurowanie na przykład z Rossmannem. Producenci za pomocą naszej hurtowni proponują na przykład towar trzy plus jeden, cztery

Najważniejsze hurtownie kosmetyczne działające w regionie: * Grecki * Halina * PGD * Doktor Lex * Benita * Ewa * Ambra

Oleśnica: promocja perfum na koncertach

Niestandardowy pomysł na zaistnienie w branży wybrała Agnieszka Kaczor. W Oleśnicy (ok. 40 tys. mieszkańców) otworzyła sklep z perfumami rozlewanymi bezpośrednio przy kliencie. Tuż obok działa duża niezależna drogeria prowadząca sprzedaż m.in. produktów sprowadzanych z Niemiec, a kilkaset metrów dalej jest Rossmann. – Dzięki mojemu asortymentowi te sklepy nie są dla mnie konkurencją, raczej dopełnieniem. Klientki chętnie po drodze z klasycznej drogerii wstępują do mojego sklepu – opowiada Agnieszka Kaczor. – Mam bardzo duży wybór nie tylko zapachów, ale też buteleczek. Perfumy można przecież kupić do postawienia w domowej łazience, ale i do małej, damskiej torebki.

Tadeusz Grecki, współwłaściciel hurtowni Grecki z Wałbrzycha Pakiety także zwiększają zyski Obok promocji typu dwa plus jeden czy trzy plus jeden należy zwrócić uwagę na akcje pakietowe, które wprowadzają producenci. Kupując grupę produktów, drogeria może je dostać o od 5 do nawet 20 proc. taniej. A te oszczędności można przełożyć na niższą cenę produktów na półce w drogerii i w ten sposób zyskać klientów.

Ryszard Grecki, współwłaściciel hurtowni Grecki z Wałbrzycha

Każdy Rossmann zabiera nam dwóch klientów Największa sieć drogeryjna w Polsce ciągle otwiera nowe placówki, a każda powoduje, że zamykają się dwie niezależne drogerie z okolicy, które są przecież naszymi klientami. Trzecia czy czwarta zostaje, najczęściej dzięki pomysłom i inwencji właścicieli. To należy docenić.

Kazimierz Błasiak, współwłaściciel (wraz z żoną Grażyną) hurtowni Benita z Oleśnicy

Polskie kosmetyki chętnie kupowane Zauważamy, że kosmetyki produkowane przez polskie firmy są coraz chętniej wybierane przez drogerie i sklepy. Wydaje się, że klienci wreszcie zauważają, że w kraju potrafimy produkować dobre i tanie kosmetyki. Nie zawsze te zagraniczne są najlepsze, często zdarza się, że na nasz rynek przygotowywana jest inna receptura tego samego produktu, niż dostępna jest na zachodzie Europy.

Wtedy przyda się malutka buteleczka – wyjaśnia właścicielka perfumerii Idygo. Agnieszka Kaczor z wykształcenia jest dziennikarką, pisała między innymi do „Gazety Wrocławskiej”, teraz współpracuje z „Oleśniczaninem”. – Mam dobre kontakty z animatorami kultury w naszym mieście, a to sprawia, że chętnie reklamuję się przy imprezach. Na informację o mojej firmie można natknąć się przy okazji koncertów, ale także przy wystawach artystycznych. Wydaje się, że taka aktywność przysparza mi kolejnych klientów – opowiada. Dodatkowo właścicielka perfumerii organizuje raz na jakiś czas spotkania dla pań zainteresowanych perfumami. ■

magazynkosmetyki.pl

Schlecker zbankrutował, lokal przejęło Dayli. W Żarowie już działa z przerwami, kilkunastodniowe zamknięcie zapowiadało zniknięcie, ale nagle znów lokal ruszył. – Wyprzedają towar, poza tym ludzie też mają okresy wypowiedzenia. Ale to już końcówka tej firmy, przynajmniej w Żarowie – mówi doradca klienta jednej z firm kosmetycznych, działający na terenie województwa dolnośląskiego.

plus jeden czy nawet dwa plus jeden. Ten dodatkowy produkt jest gratis. I teraz już tylko od drogerii zależy, czy sprzeda darmowy krem w standardowej cenie, zarabiając dodatkowe pieniądze, czy też rozliczy trzy produkty na standardowej marży. Wtedy ta promocja dwa plus jeden spowoduje, że produkt na półce będzie kosztował 33 proc. mniej – tłumaczy Tadeusz Grecki, współwłaściciel hurtowni kosmetycznej. Firma obsługuje ponad 500 firm, z tego około 100 to drogerie. Większość odbiorców prowadzi sklepy z kosmetykami poza Wałbrzychem. – Regularnie obsługujemy cały Dolny Śląsk, część województwa lubuskiego (do Zielonej Góry) i opolskiego (do Brzegu). Towar od momentu zamówienia dostarczamy własnym transportem w ciągu maksymalnie 48 godzin – opowiada Ryszard Grecki. Firma nie ogranicza się jednak tylko do najbliższej okolicy. – Dostarczamy na zamówienie towar na terenie całej Polski, a nawet wysyłamy za granicę. Mamy klientów w Anglii, na Słowacji, a nawet w Grecji – opowiada Ryszard Grecki. Bracia mają się czym pochwalić. W stałej ofercie jest u nich około 9 tys. indeksów. W najlepszych cenach są u Greckich polskie kosmetyki, między innymi Joanny, Bielendy, Eveline, Farmony. – Zauważmy, że polskie kosmetyki są coraz chętniej kupowane przez właścicieli sklepów czy drogerii. To oznacza, że konsument szuka polskich produktów – dodaje Tadeusz Grecki.

Tylko łagodnie

Ekofarbowanie

nowości • masowe

Seria Bio-Henna składa się z pięciu odcieni przeznaczonych do farbowania włosów krótkich, półdługich (50 g), długich (100 g) oraz bezbarwnej odżywki Cassia, która nie zmienia koloru, ale sprawia, że włosy staną się jeszcze bardziej miękkie, błyszczące i odżywione. Po pokryciu włosa henną cząsteczki naturalnego barwnika stopniowo przenikają do jego wnętrza, wiążąc się z keratyną.

Łagodzący płyn micelarny Eva Natura Biocomplex 40+ to lekkość toniku i skuteczność mleczka. Delikatnie, a jednocześnie dokładnie usuwa zanieczyszczenia skóry twarzy oraz makijaż oczu. Zawarte w płynie opatentowany biokompleks lniany oraz sok z aloesu działają przeciwzapalnie, łagodzą podrażnienia. Dzięki licznym substancjom odżywczym wzmacniają naskórek. Arginina utrzymuje właściwe nawilżenie i działa kojąco. Nie wymaga użycia wody.

Cena: 13,49-13,99 zł/200 ml Dystrybutor: TZMO SA

Cena: 24-35 zł Dystrybutor: Orientana

Mocna dawka nawilżenia W oparciu o wiedzę dotyczącą nawilżania komórek skóry i procesów oddychania komórkowego Soraya stworzyła serię nawilżająco-dotleniających kosmetyków Aquacell. Ta intensywna pielęgnacja jest wysoce skuteczna dzięki milionom nawilżających mikrokropelek oraz systemowi potrójnego nawilżania. Kosmetyk zapewnia skórze spragnionej wody wielokierunkowe i długotrwałe nawilżenie, które trwa aż do 24 godzin. Kompleks dotleniający Oxy-Cell poprawia transport tlenu w komórkach, dzięki czemu skóra nabiera świeżości i jędrności.

Cena: 14,99 zł Dystrybutor: Cederroth Polska

Z zieloną herbatą Bogaty, intensywnie nawilżający krem zawiera kompozycję ekstraktów z zielonej herbaty, oleju z ziaren soi i aktywnego 24 godziny koncentratu nawilżającego. Ten wysoce aktywny, nowoczesny nawilżacz pozyskiwany z trawy Imperata Cylindrica długotrwale zatrzymuje wodę w naskórku, zapobiegając jej transepidermalnej utracie. Krem intensywnie nawilża i chroni przed atakiem wolnych rodników.

Cena: 20,10 zł Dystrybutor: Laboratorium Kosmetyczne Ava

Przeciw uszkodzeniom włosa Analiza różnorodności uszkodzeń włosa na całej jego długości zaowocowała stworzeniem przełomowej linii Nivea Repair & Targeted Care składającej się z szamponu i odżywki, zawierającej inteligentną technologię Keradetect, która nie obciążając włosów, odbudowuje i wzmacnia ich strukturę na całej długości, dokładnie w miejscach uszkodzeń, by były piękne, mocne i pełne blasku. Formuła produktów wzbogacona została także esencją z olejkiem makadamia oraz euceritem, dzięki czemu pomaga wygładzać powierzchnię włosów, a także wzmacnia je od wewnątrz, dzięki czemu włosy odzyskują naturalny blask i sprężystość.

Cena: 9,99-13,99 zł Dystrybutor: Nivea Polska

Krem dla trzydziestolatka Zaawansowany technologicznie krem stworzony dla mężczyzn 30+, którzy pragną poprawiać kondycję skóry, pomagać jej w regeneracji i likwidacji oznak zmęczenia. Ich skóra wymaga ochrony i wzmocnienia, poprawy nawilżenia i zastrzyku energii, aby przywrócić świeży, wypoczęty wygląd. Skutecznie zwiększa elastyczność skóry i redukuje pierwsze zmarszczki. Doskonale eliminuje też oznaki zmęczenia, zapewniając skórze dawkę energii.

Wytrawny i elegancki Połączenie osiągnięć współczesnej technologii z tradycyjną recepturą opartą na naturalnym oleju ze słodkich migdałów, oliwie z oliwek i witaminie E pozwoliło stworzyć unikatowy produkt, który nie tylko dokładnie oczyszcza, ale przede wszystkim głęboko regeneruje i pielęgnuje skórę. Technologia produkcji olejku to proces prowadzony na zimno, tak aby składniki w nim zawarte nie straciły swoich wyjątkowych właściwości.

Cena: 39,90 zł Dystrybutor: Barwa

Peeling na zimę Peeling do ciała został stworzony na bazie kryształków cukru zanurzonych w naturalnych olejach roślinnych. Cukier oraz cynamon masują, złuszczają martwy naskórek oraz pobudzają mikrokrążenie. Dzięki zastosowaniu olejów roślinnych po użyciu peelingu na skórze pozostaje subtelny film, który daje komfort suchej skórze. Olejki pomarańczowy, cynamonowy oraz goździkowy zmiękczają naskórek, zwiększają jego elastyczność, rozgrzewają.

Cena: 55 zł Dystrybutor: Harmonique

Hyporozświetlenie

Z dziką różą

Hypoalergiczny rozświetlacz do twarzy i ciała to kosmetyk, który nadaje skórze świeży i wypoczęty wygląd. Pigmenty rozświetlające sprawiają, że skóra wygląda jak muśnięta słońcem, a pigmenty z oleju jojoba dają efekt skóry jedwabiście gładkiej w dotyku.

Magic Rose to upiększający krem do twarzy dla kobiet po 30. roku życia, które mają skórę mieszaną. Formuła kremu stworzona na bazie olejku z dzikiej róży sprawia, że skóra odzyskuje równowagę, a jej koloryt się wyrównuje. Jest idealny do cery z tendencją do nadmiernego przetłuszczania się, z przebarwieniami czy „pajączkami”. Obecny w kremie olejek z dzikiej róży wykazuje silne działanie tonizujące.

Cena: 17,90 zł Dystrybutor: Bell

Cena: 24,99 zł Dystrybutor: Skinea Polska

magazynkosmetyki.pl

Cena: 49 zł Dystrybutor: Cederroth Polska

Wspólne mycie zębów

Regeneracja dla skóry wrażliwej 30

nowości • masowe

Idealnie nawilża i pomaga odbudowywać strukturę skóry, a także przywraca jej naturalną barierę ochronną dzięki zastosowaniu odpowiedniej kombinacji specjalnie dobranych składników. Głęboko nawilża i chroni skórę przed przesuszeniem, zapobiegając utracie wody z naskórka. Przynosi natychmiastową ulgę – dzięki składnikom o działaniu łagodzącym, takim jak alantoina, już od pierwszej aplikacji likwiduje uczucie napięcia, swędzenia i pieczenia suchej skóry. D-panthenol pobudza regenerację komórek, odbudowując naturalną barierę ochronną skóry.

Dowodów miłości nigdy za wiele, dlatego marka Curaprox specjalnie dla wszystkich zakochanych stworzyła ich aż 5460! Szczoteczka CS 5460 na swojej główce ma 5460 bardzo cienkich i delikatnych włókien, które zadbają o piękny uśmiech naszej drugiej połówki. Co więcej, na główce szczoteczki z limitowanej serii Love znajduje się połówka serca i dlatego też dostępna jest ona tylko w nierozerwalnym duecie z drugą szczoteczką.

Cena: 36 zł Dystrybutor: Curaden Polska

Cena: 18,99 zł/250 ml Dystrybutor: Johnson & Johnson

Zielono po goleniu W linii Tołpa Green Men w produkcie po goleniu połączono trawę cytrynową i sok z mięty, a także trawę cytrynową i anyż tak, by wzajemnie się wzmacniały i uzupełniały swoje działanie. Synergia działania trawy cytrynowej i mięty przejawia się nawilżeniem, łagodzeniem podrażnień i zaczerwienień normalnej i suchej skóry wrażliwej.

Cena: 14,99 zł Dystrybutor: Tołpa

Precyzja lasera

Olejki – naprawczo

Krem-koncentrat intensywnie ujędrniający kompleksowo pielęgnuje skórę po 40. roku życia, błyskawicznie nawilża, głęboko regeneruje i odżywia. Widocznie wygładza naskórek i wypełnia zmarszczki od wewnątrz, dzięki czemu skóra odzyskuje sprężystość i młodzieńczy blask.

Oil Repair Uroda Professional to ekskluzywna seria olejków do twarzy. Formuły oparte są na skoncentrowanych olejkach i ekstraktach roślinnych. W połączeniu z innymi cennymi składnikami zapewniają skórze głębokie oraz długotrwałe nawilżenie, regenerację oraz świeży i promienny wygląd.

Cena: 18,99 zł Dystrybutor: Eveline Cosmetics

Cena: 21 zł Dystrybutor: Uroda Polska

Pomagają odbudować owal Nowa przeciwzmarszczkowa seria kremów do twarzy ProEstetica została stworzona specjalnie do skóry dojrzałej, dla kobiet po 50., 60. i 70. roku życia. Profesjonalna kuracja na dzień i na noc, bogata w składniki aktywne, spłyca zmarszczki i bruzdy, odżywia i odbudowuje naskórek. Kremy regularnie stosowane spowalniają procesy starzenia. Skóra odzyskuje właściwą sprężystość i elastyczność. Nowoczesne receptury pomagają odbudować owal twarzy i przywrócić miękkość skórze. Najlepsze efekty widoczne przy aplikacji kremu na dzień i na noc. Kremy na dzień polecane pod makijaż. Dodatkowo chronią przed niebezpiecznym promieniowaniem słonecznym dzięki zawartym filtrom SPF15.

Cena: 24,99 zł Dystrybutor: Miraculum

Współczesna księżniczka

Dla elegantki

Cena: 239 zł/50 ml Dystrybutor: Siroscan

Cena: 795 zł/75 ml Dystrybutor: Perfumerie Quality Missala

Perfekcyjne oczyszczenie Szczoteczki soniczne cieszą się coraz większą popularnością wśród konsumentek. Szczoteczka soniczna Dermofuture Technology usuwa dogłębnie pozostałości brudu, tłuszczu i makijażu. Usuwa martwy naskórek, ujędrnia skórę, za pomocą pulsacji idealnie oczyszcza skórę. Łagodne i higieniczne sylikonowe wypustki są dopasowane do potrzeb każdego rodzaju cery. Grubiej rozstawione wypustki są przeznaczone do dogłębnego oczyszczania kącików. Produkt całkowicie wodoodporny. Wystarczy tylko jedna minuta codziennie rano i wieczorem, aby skóra była czysta i odświeżona. Zintegrowany timer przeprowadzi przez proces oczyszczania.

Cena: 190 zł Dystrybutor: Tenex

Męski krem Krem rewitalizujący 24h Nasine to kosmetyk bogaty w specyficzne polisacharydy i polifenole, które silnie nawilżają i witalizują skórę. Skład uzupełniają jagody goji uchodzące za jedne z najzdrowszych owoców świata oraz pieprz tasmański, który jest niezawodny w likwidowaniu stanów zapalnych. Cała kompozycja zapewnia skórze kompletną opiekę i mineralizację, czyli ma działanie, które powinno zainteresować mężczyzn prowadzących aktywny tryb życia, narażających swoją skórę na szkodliwe czynniki zewnętrzne, a przy tym chcących dobrze i atrakcyjnie wyglądać na co dzień.

Cena: 145 zł Dystrybutor: Nasine

Luksusowa pomada do ciała Kosmetyk stworzony we współpracy z Uniwersytetem w Sienie, wykorzystuje unikatowe połączenie dzikiego mango i masła shea. Jego ultragładka konsystencja sprawia, że aplikacja jest niesamowicie przyjemna, a w rezultacie skóra staje się intensywnie odżywiona oraz zregenerowana. Formuła wzbogacona o nienasycone kwasy tłuszczowe, fitosterole oraz witaminę E jeszcze silniej odżywia, uelastycznia oraz wzmacnia naturalny film hydrolipidowy skóry. Stymuluje procesy samonaprawcze, regeneruje oraz zapobiega uszkodzeniom wywołanym przez wolne rodniki oraz promieniowanie UV. Opóźnia proces starzenia się skóry, regeneruje tkanki, pomaga przywrócić i utrzymać witalność oraz gęstość. Idealna dla skóry bardzo suchej.

Cena: 235 zł Dystrybutor: Selcos

n o w o ś c i • s e l e kt y w n e

Swoboda, pewność siebie, klasyczny, ale zawsze świeży charakter. Olejki cytrusowe, czarna porzeczka i różowy pieprz stanowią o rozświetlonej aurze zapachu. Po chwili wyłania się mimoza, która nadaje mu łagodne i kobiece oblicze. Wetiwer w nucie głębi dodaje zapachowi zmysłowości i wprowadza dodatkowy, nieco męski wymiar.

Royal Princess Oud jest urzekającym zapachem, w którym Olivier Creed połączył najwyższą jakość tradycyjnego perfumiarskiego rzemiosła z nowoczesnym warsztatem twórcy zapachów na miarę XXI wieku. Kompozycja zachwyca bogatym kwiatowym sercem, w którym irysowy puder miękko okrywa bukiet jaśminu, róży i fiołka. Absolut wanilii nadaje ciepła i słodyczy szlachetnej bazie, skomponowanej z sandałowca z Mysore oraz żywic: styraksu, oudu i benzoesu z Tajlandii. Royal Princess Oud to bardzo kobiecy zapach, który jest współczesną interpretacją ponadczasowej elegancji.

Oczyszczanie skóry z trądzikiem różowatym

n o w o ś c i • a p t e cz n e

Żel oparty na wyjątkowo łagodnej bazie myjącej niezawierającej mydła zachowuje równowagę fizjologiczną skóry, nie naruszając naturalnej bariery ochronnej naskórka. Skutecznie usuwa zanieczyszczenia i zmywa makijaż, nie podrażniając i nie wysuszając skóry. Alantoina oraz D-panthenol zmniejszają skłonność do reakcji zapalnych, łagodzą podrażnienia i zaczerwienienia. Wosk z mango o właściwościach odżywczych i nawilżających eliminuje poczucie suchości i zapobiega uczuciu nadmiernego napięcia naskórka. Preparat o wysokiej tolerancji.

Cena: 26,90 zł Dystrybutor: Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris

Eliksir młodości na grubsze włosy Formuła tego produktu zawiera mocne stężenie ekstraktu z drzewa oliwnego. Kompleks nawilżająco-wypełniający (gliceryna-betaina) pogrubia i intensywnie nawilża włókno włosa. Witalność włosów zapewnia kompleks rewitalizujący skórę głowy i włosy: składnik HMC (metylohalkon hesperydyny) chroni kolagen, a estry kwasu nikotynowego pobudzają mikrokrążenie. Preparat wolny od sylikonów i parabenów. Formuła bez spłukiwania.

Cena: 46 zł Dystrybutor: Pierre Fabre Dermo-Cosmetique

I włos z głowy (mu) nie spadnie Nowy skład szamponu zawiera opatentowany mukopolisacharyd o nazwie Tricosaccaride® oraz kompleks o właściwościach rewitalizujących i odżywczych. Wzmacnia włosy normalne i cienkie, przywraca naturalną równowagę skórze głowy. Włosy stają się mocniejsze, grubsze i odzyskują zdrowy wygląd.

Cena: 49 zł Dystrybutor: Info Plus

Ze świetlikiem i kolagenem Żel ze świetlikiem i kolagenem polecany jest dla osób ze skłonnością do podrażnień i obrzęków skóry powiek oraz okolic oczu. Dzięki wyjątkowym składnikom przynosi ukojenie zmęczonym, podrażnionym i obolałym oczom. Usuwa objawy świądu i pieczenia spowodowane nadmiernym przemęczeniem. Łagodzi podrażnienia i obrzęki wywołane m.in. czynnikami zewnętrznymi, takimi jak: nadmierne nasłonecznienie, wiatr, kurz, pyłki, dym papierosowy i smog. Może być stosowany do codziennej pielęgnacji, a także pod makijaż.

Cena: 8 zł/20 ml Dystrybutor: Gorvita

Na dobranoc Zaburzenia snu wpływają na zaburzenie procesów regeneracyjnych w skórze: pojawia się szary koloryt, zaczerwienienia, widoczne oznaki zmęczenia, nadwrażliwość. Do tego utrata gęstości skóry związana ze zmianami hormonalnymi w czasie menopauzy. Krem Neovadiol na noc. zapewnia natychmiastowe uczucie komfortu i świeżości. Po przebudzeniu skóra jest delikatniejsza i lepiej odżywiona. Po dwóch tygodniach stosowania poprawia się jej gęstość, kontur twarzy staje się bardziej wyraźny, a cera ma więcej blasku.

Cena: 114 zł Dystrybutor: L’Oréal Polska

1. Bez „zmarszczek snu” Serum marki Dermika jest bogate w składniki aktywne o czterowymiarowym działaniu. Natychmiast wygładzają powierzchnię skóry. Redukują głębokie bruzdy, wiążąc wodę w naskórku i wypychając skórę ku górze. Spowalniają rozwój zmarszczek, utrzymując optymalny poziom nawilżenia skóry. Ograniczają podatność na „zmarszczki snu”, poprawiając jędrność skóry. Głównym składnikiem serii jest tu kwas hialuronowy.

2. Seria na supermocne włosy  Dzięki szamponowi Fructis Grow Strong włosy będą mocniejsze i lśniące. Powierzchnia włosa, jego siła i blask będą wzmocnione od nasady aż po końce. Odżywka dodatkowo wzmacnia włosy i je wygładza. Raz w tygodniu dla zapewnienia włosom lepszej kondycji warto rekomendować klientom użycie intensywnie odżywiającej i wzmacniającej maski. Z problemem wypadania włosów skutecznie zmierzy się kuracja odnawiająca, która zmniejsza wy-

padanie i zwiększa liczbę włosów. Badania kliniczne wykazały nawet 1000 nowych włosów w 90 dni. Specjalistyczna formuła zawiera aktywny koncentrat z owoców, ceramidy oraz stemoksydynę, które odżywiają, rewitalizują i wzmacniają włosy.

3. Pomarańczowy prysznic Energizujący żel do kąpieli wzbogacony o ekstrakt z kwiatów pomarańczy, roślinną glicerynę oraz witaminę B5. Dokładnie oczyszcza, nawilża i regeneruje skórę, chroniąc jej barierę lipidową. Ekstrakt z kwiatów pomarańczy działa antyseptycznie, przeciwzapalnie, nadaje skórze zdrowy koloryt. Polecany do skóry suchej, wymagającej nawilżenia i regeneracji. Po zastosowaniu żelu skóra jest dokładnie oczyszczona, nawilżona i zregenerowana.

4. Bielszy odcień bieli Paski wybielające 3D White Whitestrips to nieinwazyjna i skuteczna metoda pielęgnacji, która wykorzystuje bezpieczne dla szkliwa składniki wybielające, stosowane także w gabinetach dentystycznych, które wnikają

w głąb zęba pod powierzchnię szkliwa, dzięki czemu w krótkim czasie można pozbyć się pojawiających się na zębach przebarwień. Przy pierwszym zastosowaniu dentysta zademonstruje, jak prawidłowo stosować paski wybielające, a każdą następną aplikację można przeprowadzić samodzielnie w domu. Pełna seria zabiegów trwa zaledwie 14 dni i sprawia, że zęby stają się wyraźnie bielsze, a uśmiech promienny.

5. Kapsułki z retinolem Innowacyjny kosmetyk przeznaczony do pielęgnacji włosów delikatnych, osłabionych, rozjaśnianych, suchych, uwrażliwionych, puszących się i matowych. Wygładza, nawilża i nabłyszcza włosy, pielęgnuje oraz chroni je przed działaniem niekorzystnych warunków atmosferycznych. Zawiera witaminę A, która utrzymuje nawilżenie włosów do 24 godzin. Codzienne stosowanie chroni włosy przed utratą wilgotności, wysoką i niską temperaturą, negatywnym działaniem chemii fryzjerskiej, kosmetyków stylizacyjnych i zanieczyszczeniami środowiska.

rekomendacje • masowe

4 34

r e k o m e n d a c j e • s e l e kt y w n e

1. Serum z rokitnikiem Miąższ z owoców rokitnika, bogaty w kwas jabłkowy oraz nasiona zawierające fitosterole, zostały wybrane przez naukowców Yves Rocher do stworzenia aktywnego serum o podwójnym działaniu liftingującym: podtrzymującym i wypełniającym skórę. Bogaty w fitosterole wyciąg z nasion rokitnika odtwarza materię, stymulując syntezę trzech fundamentalnych składników skóry właściwej: kolagen + elastynę + kwas hialuronowy. Wyciąg z miąższu rokitnika wzmacnia napięcie skóry dzięki odtwarzaniu spojenia między naskórkiem i skórą właściwą, co zapobiega wiotczeniu skóry. Oczyszczony sok z rokitnika stymuluje wytwarzanie białka integryny, co wzmacnia połączenie skórno-naskórkowe. Struktura naskórka staje się bardziej spójna, więc skóra twarzy in vivo odzyskuje gęstość, napięcie i zdolność do obrony przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi.

2. Idealny dla włosów i skóry głowy Pierwszy Talasso scrub opracowany specjalnie dla włosów. Więcej niż zwykły szampon czy peeling: działa dla zdrowia i urody nie tylko włosów, ale też skóry głowy. Dzięki ekskluzywnej formule zawiera-

jącej sole morskie, oleje roślinne, ekstrakty oraz substancje kojące ma działanie oczyszczające, rewitalizujące oraz nawilżające. W rezultacie natychmiast łagodzi skórę głowy i sprawia, że włosy stają się świetliste, jasne i bardzo błyszczące. Dla wszystkich rodzajów włosów i skóry, szczególnie zanieczyszczonej oraz po koloryzacji i zabiegach chemicznych.

3. Nie(winnie)? Marka Gucci z przyjemnością obwieszcza wprowadzenie swojej nowej wody toaletowej – Gucci Guilty Eau, która wyewoluowała ze świata zapachów Gucci Guilty. Guilty Eau dla niej otwiera się subtelnie ciepłym wodnym akordem i słodyczą lychee. Po chwili wyłania się mleczne i delikatne serce przepojone lilakiem – charakterystyczną nutą oryginalnej kompozycji, w nowej wersji zabarwione dziką truskawką. Piżmowa nuta głębi imituje zmysłowość nagiej skóry. Guilty Eau dla niego tworzy gwałtowną, pełną kontrastów kompozycję aromatycznej cytryny i bergamotki połączonej ze szlachetnie drzewną wonią korzenia irysa, które tworzą intrygującą esencję z charakterystycznym, obecnym w kompozycji ory-

ginalnej zapachem kwiatu pomarańczy. W nucie głębi zamszowy zapach paczuli i piżma tworzy nowy tembr zapachu.

4. Esencja Nowy damski zapach Euphoria Essence marki Calvin Klein ma zmysłowość klasycznej, kultowej Euphorii. Ale jest niezwykle kuszący, wibrujący i radosny. Otwiera go mocny akord soczystej owocowej mikstury z malin i jeżyn, z nutką różowego pieprzu. Egzotyczne serce jest wierne klasycznej Euphorii dzięki orchidei w towarzystwie konwalii i jaśminu. Nuty bazowe, drzewo kaszmirowe i otulający aromat białej czekolady przywołują błogie uczucie luksusu i wysublimowanej przyjemności.

5. Kojący fluid Wyjątkowy produkt niezbędny do pielęgnacji skóry wrażliwej lub podrażnionej działaniem czynników zewnętrznych, charakteryzującej się zaczerwienieniem, uczuciem ściągnięcia, paleniem i swędzeniem. Dzięki naturalnemu kompleksowi ochronnych składników aktywnych (owoce dzikiej róży, nagietek) połączonemu z masłem shea (5 proc.) kosmetyk chroni i przywraca komfort skórze bezustannie narażonej na podrażnienia.

3 5

1. W STĘŻENIU 15 Proc. Specjalistyczny preparat z 15% kwasem glikolowym zapobiegający starzeniu się skóry i likwidujący objawy tego procesu. Ma efektywne działanie złuszczające powierzchniowej warstwy rogowej naskórka. Wspomaga odnowę i regenerację skóry właściwej poprzez pobudzanie aktywności fibroblastów. Zmniejsza głębokość zmarszczek. Najlepsze efekty uzyskuje się, stosując produkt przez dwa-trzy tygodnie. Przez pierwsze dwa-trzy dni najlepiej wieczorem nałożyć cienką warstwę preparatu i pozostawić ją na skórze na pięć minut. Następnie zmyć płynem micelarnym Le’Maadr lub wodą. Stopniowo wydłużać codziennie czas aplikacji do 15 minut. Po zmyciu preparatu nałożyć krem nawilżający. W ciągu dnia pod makijaż zastosować krem z wysokim filtrem SPF.

2. Inteligentne cząsteczki roślin Z wiekiem oznaki starzenia się skóry stają się coraz bardziej widoczne: głębsze zmarszczki, osłabienie skóry, utrata jej napięcia i gęstości oraz naturalnego blasku. Aby przywrócić zdolność skóry do odnowy i regeneracji, Laboratorium Nuxe wykorzystało nowoczesną technologię opartą na doświadczeniu w pozyskiwaniu surowców roślinnych. Zwykle „tradycyjne” komórki roślinne pozyskiwane są z roślin jednego gatunku. Natomiast w najnowszym odkryciu Laboratorium Nuxe – komórkach roślinnych bi-kwiatowych wchodzących w skład Nuxuriance Ultra – aktywne

cząsteczki z niezwykle cennego kwiatu szafranu zostały zamknięte w komórkach innego kwiatu – bugenwilli. W efekcie uzyskano niezwykle skuteczne działanie skierowane na osiągnięcie konkretnych celów rozłożonych w czasie.

3. Ulga dla chorych na łuszczycę Dr Michaels proponuje rozpoczęcie kuracji przeciw łuszczycy od tzw. zestawu startowego. W skład zestawu wchodzą: żel myjący, maść i odżywka regenerująca do skóry. Żel myjący likwiduje zrogowaciałe warstwy naskórka, zmniejsza zaczerwienienie skóry. Maść zmniejsza podrażnienia i stan zapalny skóry, łagodzi świąd, poprawia stan nawilżenia i natłuszczenia. Odżywka regenerująca poprawia stan nawilżenia, natłuszczenia, elastyczność i sprężystość skóry. Cała seria dermokosmetyków Dr Michaels oparta jest na składnikach naturalnych (olejek z kiełków pszenicy, słodkich migdałów, awokado, olejek z marchwi, olejek z nagietka, oliwa z oliwek, a także witamina E oraz wiele innych składników pochodzenia ekologicznego).

4. Chłodzi i koi Działanie Venal Żelu związane jest z naturalnymi właściwościami zawartych w nim ekstraktów: nostrzyka, kasztanowca, miłorzębu japońskiego, arniki górskiej, ruty, mentolu oraz leczniczej wody mineralnej wodorowęglanowo-chlorkowo-sodowej, bromkowo-jodkowo-borowej, stosowanych od lat m.in. w medycynie ludowej. Składniki te zawierają flawonoidy, katechi-

ny, witaminę C, mikro- i makroelementy takie jak: krzem, miedź, mangan, selen, glin, potas, wapń, żelazo. Wykazują one działanie uszczelniające ścianki naczyń włosowatych, zmniejszając ich kruchość. Dodatkowo likwidują dyskomfort przemęczenia i ciężkość nóg, a zawarte w składzie żelu naturalna alantoina oraz panthenol jednocześnie nawilżają, odżywiają i uelastyczniają naskórek.

5. Czyste odświeżenie Żel Pureté Thermale Vichy oczyszcza skórę i pozostawia ją odświeżoną. Ogranicza dyskomfort spowodowany wpływem twardej wody na skórę. Wzbogacony w nawilżającą glicerynę oraz ekstrakt z moringi o właściwościach chroniących skórę przed negatywnym wpływem zanieczyszczeń. Doskonale się pieni, nie daje uczucia ściągnięcia po myciu. Przeznaczony dla skóry wrażliwej, przebadany dermatologicznie.

6. Ochronna emulsja Lipikar Fluid La Roche-Posay to kojąca ochronna emulsja nawilżająca. Produkt przeznaczony do skóry suchej i wrażliwej, można stosować go już u niemowląt (polecany także dla dzieci i dorosłych o takim typie skóry). Nowa formuła jest wzbogacona w niacynamid, aby ukoić skórę i pomóc chronić ją przed negatywnymi czynnikami zewnętrznymi. Formuła zawiera również masło karite i glicerynę, aby skutecznie nawilżyć skórę i uzupełnić poziom lipidów. Ultralekka konsystencja ułatwia i przyspiesza codzienną aplikację.

r e k o m e n d a c j e • a p t e cz n e

Więcej niż piel 36

t e m a t n u m e r u • DO M O W E SPA

ęgnacja 37

tekst: Lidia Lewandowska

magazynkosmetyki.pl

Dla współczesnych konsumentów rytuały pielęgnacyjne muszą w pewien sposób odwoływać się do wrażeń sensorycznych. Zapach, konsystencja, opakowanie, a nawet kolor kosmetyku działają zdecydowanie na zmysły, które są w odbiorze produktów kosmetycznych niezwykle istotne. Przyjemność użytkowania to znaczący czynnik w ocenie produktu. A przy tym klienci coraz więcej od kosmetyków wymagają. Mają przekonanie, że skoro inwestują czas i pieniądze w pielęgnację, mogą zatem oczekiwać określonych, czyli deklarowanych przez producenta, rezultatów

Kobieta w masce 38

t e m a t n u m e r u • DO M O W E SPA

Mała rzecz, a może sporo. Kosmetyk trochę przez Polki niedoceniany. Dość rzadko panie, kupując nowy krem, automatycznie sięgają po maseczki, by wzbogacać nimi codzienną pielęgnację. To raczej zakup impulsowy, a i nasze polskie użytkowanie maseczek ma raczej charakter „od święta” niż regularnego stosowania

Wiele wariantów aplikacji

Na rynku dostępne są różnorodne wersje tego kosmetyku. Od samego opakowania poczynając, bo może być to wygodna i tania forma saszetki (obecnie najczęściej to duopaki), ale też maseczka w tubce lub większe opakowanie, z którego wyrabia się maseczkę po zmieszaniu zawartości z wodą. W takiej wersji często znajdziemy maski na bazie glinek… Coraz popularniejsze są również maski w płatach (fizelinowych lub kolagenowych). Ich zaletą jest wygoda stosowania: to, co w płacie dobre, przenika do skóry bez konieczności smarowania buzi maseczkową mazią. Do cery trądzikowej lub tłustej znajdziemy produkty typu peel-off. Błyskawicznie odświeżają, zmniejszają pory, dają natychmiastowe wrażenie „nowej skóry”. Maseczki najczęściej zmywamy po określonym czasie wodą, ale są również wersje niczym bogatszy krem – nakładamy, a ile skóra zaabsorbuje, tyle jej – bez konieczności zmywania. Nowością na rynku są tzw. sleeping-mask, czyli maseczki na noc, a ich producenci zachwalają, że po obudzeniu skóra naprawdę wygląda doskonale. To kolejna kosmetyczna nowinka, która przywędrowała do nas z Azji.

Jak to działa

Maseczka tworzy na skórze swego rodzaju kompres. Zapobiega on odparowywaniu wody z naskórka. Dzięki temu nawilżenie warstwy rogowej ulega chwilowej poprawie. Oprócz intensywnego nawilżenia okluzja spełnia dodatkową funkcję: skóra pod maseczką ma wyższą temperaturę, a komórki warstwy rogowej ulegają rozpulchnieniu i poprawia się ich ukrwienie. Te wszystkie czynniki ułatwiają wchłanianie składników przez zewnętrzną warstwę skóry. Nie

wszystkie maseczki tworzą okluzję. Jej działanie zależy od przeznaczenia. Przykładem może być maseczka typu peel-off. Służy ona do oczyszczenia skóry tłustej. Usuwa nadmiar sebum i martwe komórki naskórka, dlatego nie potrzebuje działania okluzji. Konsumentka od razu czuje, że po maseczce jej skóra staje się gładsza, delikatniejsza, bardziej świetlista. Może dlatego tak często panie traktują ten kosmetyk jak koło ratunkowe, kiedy już widzą ewidentnie, że skóra twarzy jest w kiepskiej kondycji, wtedy naprawdę mają potrzebę sięgnięcia po maskę. I jest jeszcze kwestia psychiki. Maseczka to świetny produkt, kiedy kobieta jest po prostu zmęczona, potrzebuje chwili wytchnienia, a jednocześnie świadomości, że nareszcie robi coś dobrego tylko dla siebie… Zazwyczaj w takich chwilach przychodzi jej do głowy, że powinna taki zabieg fundować sobie częściej, ale dopada ją proza życia i… o maseczkach często zapominamy lub znów brakuje zwykłych 10 minut na chwilę relaksu.

Skład pod kątem potrzeb

To, co znajdziemy w każdym konkretnym produkcie, ma swoje uzasadnienie w przeznaczeniu kosmetyku. Maska nawilżająca bogata będzie w składniki o takim właśnie działaniu. Znajdziemy w niej więc często kwas hialuronowy, glicerynę, algi, wyciąg z ogórecznika, olejki. W produktach odżywczych też z dużym prawdopodobieństwem jakieś olejki znajdziemy, a także lipidy czy proteiny zbożowe. W kosmetykach dla skóry dojrzałej działanie odmładzające wykazywać będą fitohormony i roślinne komórki macierzyste, a także dobrze znane ceramidy, kolagen, elastyna, witamina E. Jeśli zaś produkt skrojony jest pod potrzeby skóry tłustej, to z nadmiarem wydzielanego serum radzą sobie glinki, drożdże, aloes czy kwasy owocowe. W maseczkach kojących często pojawia się woda termalna, ale również łagodzące podrażnienia pantenol, arnika, rumianek, witamina K.

Wieczór bliższy masce

Maseczki najlepiej aplikować wieczorem, kiedy skóra zaczyna wchodzić w swój naturalny rytm regeneracji. Wiele pań lubi poleżeć z maską w kąpieli. To całkiem rozsądne, gdyż ciepła woda sprawia, iż pory poszerzają się, dzięki czemu składnikom aktywnym łatwiej jest penetrować w głąb naskórka. Koniecznie jednak zwracajmy konsumentkom uwagę, iż maska powinna być nakładana na dokładnie oczyszczoną skórę twarzy. Można to zrobić żelem,

Anna Frydrych, scientific & regulatory manager Cederroth Polska Oczyszczanie to wstęp do udanej pielęgnacji

Niektóre preparaty myjące z powodzeniem mogą zastępować typowe produkty do demakijażu. Najczęściej jednak, ze względu na wysoką wrażliwość okolic oczu, a coraz częściej również wrażliwość skóry twarzy, demakijaż wykonujemy z użyciem specjalnie przeznaczonych do tego kosmetyków, zwykle przebadanych nie tylko dermatologicznie, ale również oftalmologicznie z udziałem osób o wrażliwych oczach i skórze. Kluczowymi parametrami przy opracowywaniu receptur są łagodne środki myjące minimalizujące ryzyko nadmiernego odtłuszczenia skóry, odpowiednie, lekko kwaśne, pH preparatu zapewniające ochronę przed patogenami i stymulujące skórę do prawidłowej odnowy oraz składniki pielęgnujące – przede wszystkim wspomagające funkcje barierowe skóry oraz łagodzące.

Innowacje Nową kategorią produktów oscylujących między oczyszczaniem, tonizowaniem a pielęgnacją jest forma „esencji”, zagęszczonego roztworu składników pielęgnujących o przyjaznym dla skóry pH (tonizowanie), będąca nośnikiem substancji pielęgnujących i wspomagających przenikanie składników aktywnych (np. AHA, enzymy złuszczające). Takie rozwiązanie proponuje Dermika w tonizującej esencji z serii Hydro Clean.

magazynkosmetyki.pl

o oznacza jednak, że warto uświadamiać klientkom, by tak niedrogi kosmetyk (zwłaszcza w postaci jednorazowych saszetek) uwzględniły na swojej liście zakupów. Dzięki temu zapewniają skórze coś ekstra. Kosmetolodzy przekonują, że wzbogacenie pielęgnacji już o jedną maseczkę w tygodniu znacząco poprawia jakość skóry. To ważne zwłaszcza dla pań, które chcą się cieszyć jak najdłużej młodym i atrakcyjnym wyglądem. Warto też, z uwagi na impulsowość zakupu, umieszczać podajniki z maseczkami w pobliżu kas – wówczas niejedna pani dorzuci je do zakupów, choć wcale nie miała tego w planach. Tak działa magia niskiej ceny i impulsowość zakupów w strefie przykasowej.

Warte Twojego polecenia

1. Soraya Liftensive zapewni skórze intensywny lifting od fundamentów. Lift UpComplex daje natychmiastowe, widoczne i wyczuwalne napięcie oraz ujędrnienie, zapewniając efekt liftingu, dzięki czemu zmarszczki są mniej widoczne. Kwas hialuronowy sprawia, że skóra jest długotrwale nawilżona, a zmarszczki zredukowane. Koenzym Q10 chroni i zapobiega powstawaniu zmarszczek. Cena: 2,99 zł (2 x 5 ml). 40

t e m a t n u m e r u • kDO o sM mOe W t yEczSPA n e tr e n d y

2. Melisa Ultra Nawilżanie Moist 24 – dzięki lekkiej konsystencji i aktywnemu działaniu maseczka sprawia, że skóra staje się silnie nawilżona i jedwabiście gładka; zawiera regenerujący wyciąg z melisy, kompleks nawilżający, kwas hialuronowy oraz fitoskwalen. Cena: 2,50 zł. 3. Eveline Cosmetics MultiMasking – zabieg do skóry suchej, pozbawionej energii – maska na twarz bogata w witaminę A i 24-karatowe złoto błyskawicznie odświeża skórę i usuwa oznaki zmęczenia. Masło shea oraz olejki inca inchi i marula wygładzają niedoskonałości i rewitalizują szarą, zmęczoną cerę. Maseczka pod oczy wzbogacona minerałami wód termalnych bogatymi w sole mineralne i oligoelementy redukuje kurze łapki i zmarszczki wokół oczu. Cena: 3,49 zł. 4. Dermaglin maseczka oczyszczająca dla mężczyzn – działa na skórę kojąco, zmniejszając podrażnienia i otarcia wywołane mechanicznie goleniem. Zawarte w glince mikrogranulki krzemu i glinu oczyszczają skórę z nadmiaru sebum i toksyn, nadają skórze zdrowy wygląd. Cena: 6 zł. 5. AA Technologia Wieku maseczka intensywnie nawilżająca – dostarcza skórze maksymalną dawkę nawilżenia, chroni ją przed utratą wody i niweluje objawy przesuszenia. Kwas hialuronowy, naturalna betaina oraz kompleks roślinnych polisacharydów, wiążąc wodę w głębszych warstwach skóry, intensywnie ją nawilżają, poprawiając jej gładkość i przywracając elastyczność. Skwalan z oliwek odbudowuje naturalną warstwę hydrolipidową, chroniąc skórę przed nadmierną utratą wody. Cena: 3 zł. 6. Efektima maseczka glinkowa oczyszczająca – zastosowane składniki aktywne sprawiają, że skutecznie oczyszcza, usuwa nadmiar sebum oraz zapobiega powstawaniu nowych niedoskonałości na skórze. Koi i łagodzi podrażnienia. Dodatkowo maseczka wzbogacona została w wyciąg z bergamotki, który tonizuje, nawilża i pobudza skórę do regeneracji. Cena: 2,70 zł.

Taka maseczka, jakie potrzeby skóry

Maska nawilżająca – może być stosowana na każdy rodzaj cery, szczególnie pożądana dla osób ze skórą suchą i atopową – przywraca pożądany poziom nawilżenia naskórka, wygładza. Maska odżywcza (regenerująca) – także polecana osobom ze skórą suchą, szorstką, ziemistą, dojrzałą – przyspiesza proces odnowy komórek naskórka, wygładza skórę, likwiduje drobne zmarszczki, nawilża. Maska ściągająca (oczyszczająca) – polecana dla osób mających cerę tłustą i mieszaną – pochłania nadmiar sebum, zmniejsza widoczność porów, przyspiesza gojenie wyprysków. Maska liftingująca (przeciwzmarszczkowa, wygładzająca) – dla kobiet po 40. roku życia, które zauważają objawy starzenia się skóry (zwiotczenie, zmarszczki) – wygładza i uelastycznia skórę, poprawia ukrwienie i wygładza zmarszczki. Maska antystresowa – dla skóry zwiotczałej, poszarzałej, dojrzałej – wygładza naskórek, poprawia koloryt, rozjaśnia. Maska kojąca – dla skóry wrażliwej, podrażnionej – regeneruje, zmniejsza zaczerwienienie i podrażnienie, nawilża. Maska ekspresowa (bankietowa) – dla skóry zwiotczałej, ziemistej – gwarantuje szybkie zliftingowanie, nawilżenie i poprawę kolorytu skóry.

Maseczki mają w swym składzie większe stężenie składników aktywnych niż kremy, dzięki temu dostarczają skórze to, czego akurat potrzebuje

magazynkosmetyki.pl

mleczkiem lub płynem micelarnym – w zależności od preferencji konkretnej konsumentki co do wyboru produktu oczyszczającego. – Dokładne oczyszczanie skóry to jeden z najważniejszych elementów prawidłowej pielęgnacji – mówi Anna Frydrych, scientific & regulatory manager Cederroth Polska. Jest niezbędne, zanim przeprowadzimy jakikolwiek zabieg na twarz. – Niestarannie zmyty makijaż oraz pozostałości potu, sebum i obumarłych komórek warstwy rogowej mogą zwiększać podatność skóry na podrażnienia, zaburzać naturalne pH, sprzyjać powstawaniu zaskórników i drobnych krostek, zakłócając jej prawidłowe funkcjonowanie. Zgrubiały naskórek, choć nie spowoduje poważnych dysfunkcji, sprawi jednak, że nasza skóra będzie „szara i zmęczona”, a skuteczność kosmetyków pielęgnacyjnych znacznie mniejsza. A zatem oczyszczona skóra „pracuje” lepiej, zgodnie z jej fizjologicznymi potrzebami – uzasadnia Anna Frydrych. Pod pojęciem oczyszczania rozumiemy kilkuetapowy zabieg obejmujący demakijaż, mycie z udziałem wody, tonizowanie, a niekiedy również złuszczanie. Jeśli po zmyciu twarzy dodatkowo przeprowadzony będzie peeling skóry usuwający zrogowaciały naskórek, to przenikanie produktu w skórę jest ułatwione, a wykonany masaż sprawia, że krew w naczyniach krąży szybciej. Jeśli maseczka ma określony przez producenta czas aplikacji, najlepiej nigdy nie przetrzymywać jej dłużej na skórze, by nie doprowadzić do ewentualnego podrażniania. Po zmyciu resztek produktu twarz warto stonizować i nałożyć krem. ■

Złuszczanie ma sens 42

t e m a t n u m e r u • DO M O W E SPA

Peeling, czyli złuszczanie skóry, to sekret młodszej, zdrowo wyglądającej skóry. Poprzez usunięcie martwego naskórka zabieg ten odświeża błyskawicznie, ale też pobudza skórę do produkcji nowych komórek

o 28 dni dochodzi do wymiany komórek skóry. Nowo wytworzone komórki przemieszczają się ku górze i produkują substancje wiążące wodę lub uszczelniające płaszcz lipidowy skóry. Kiedy już wykonają swoje zadanie, powoli obumierają i złuszczają się. Na bieżąco są zastępowane nowymi. To jest właśnie fizjologiczna regeneracja. Jednak upływ czasu, stres, niedostateczna ilość snu, zanieczyszczenia powodują, że proces ten się wydłuża – czasem nawet do 40-50 dni! Objawy są widoczne gołym okiem: skóra staje się szara, szorstka, zmęczona, a oznaki upływu czasu (wiotczenie, zmarszczki) są jakby bardziej widoczne. Peeling pozwala dać sygnał skórze do podjęcia pracy. Nie tylko usuwa zrogowaciały naskórek, ale też daje sygnał do tworzenia nowych komórek skóry. – Peelingi zalecane są dla każdego rodzaju skóry. Pomagają w szybki sposób pozbyć się martwego naskórka, mają działanie ujędrniające, oczyszczają pory skóry, pobudzają mikrokrążenie, dzięki czemu skóra nabiera ładniejszego kolorytu i łatwiej dochodzi w niej do usuwania niekorzystnych produktów przemiany materii – przekonuje dr Bożena Bierzniewska, lekarz dermatolog, ekspert marki Eveline Cosmetics. Jej zdaniem ważnym aspektem stosowania peelingów jest również to, że dzięki pobudzeniu mikrokrążenia i usunięciu

bariery, jaką stanowią martwe komórki naskórka, inne produkty aplikowane na skórę, takie jak: balsamy, masła do ciała czy serum, łatwiej i lepiej przenikają do naskórka i mogą efektywniej działać. – Nowoczesne peelingi dodatkowo zawierają różnorodne składniki o działaniu pielęgnującym skórę, odżywczym lub wyszczuplającym. Mogą wspomagać walkę z cellulitem, jak również walczyć z problemem zwiotczenia, a nawet pękaniem naczyń (działanie takie ma na przykład peeling z zawartością uszczelniającego naczynia hamamelisu czy ujędrniających flawonoidów) – dodaje.

Rozjaśnia i odblokowuje

Peeling przyspiesza regenerację i dokładnie usuwa zrogowaciały naskórek. Dzięki temu skóra rozjaśnia się, wygładza i wygląda młodziej. Tak, tak – to właśnie nierówny, ziemisty kolor sprawia, że twarz może wyglądać na więcej, niż w metryce stoi… Zresztą młoda skóra też potrzebuje peelingów, zwłaszcza jeśli ma tendencję do powstawania zaskórników. Ziarniste drobinki odblokowują ujścia gruczołów łojowych, zapobiegając w ten sposób powstawaniu zaskórników.

Nie przedobrzyć

Wiele konsumentek lubi peelingi – i te do twarzy, i do ciała. Mają (i słusznie) poczucie, że po takim zabiegu łatwiej wchłania się krem czy balsam, a wrażenie gładkości jest bardzo komfortowe. Jednak jak we wszystkim pożądane jest umiarkowanie. Zwłaszcza w przypadku skóry cienkiej i wrażliwej. Dwatrzy razy w tygodniu

Gładkie ciało

Peeling ciała również wpływa na jakość skóry. Jest ona gładsza i delikatniejsza. Polki najczęściej sięgają po peelingujące żele do mycia. To wygodne rozwiązanie typu 2 w 1: mycie i złuszczanie ekspresowo pod prysznicem. Co jakiś czas warto wspomóc

się kosmetykiem o nieco wyrazistszej strukturze. Do domowego minispa polecajmy konsumentkom peelingi solne lub cukrowe. W tych drugich drobne kryształki cukru zanurzone są zwykle w olejkach roślinnych lub maśle karite. Podczas kontaktu z wodą drobinki ścierne stopniowo ulegają rozpuszczeniu, a składniki odżywcze zawarte w kosmetyku wnikają w skórę, pozostawiając ją nawilżoną, miękką i lekko natłuszczoną. Peelingi cukrowe działają bardzo delikatnie, nie wywołują podrażnień, nawet w przypadku skór wrażliwych. Pomagają zregenerować skórę i odbudować jej naturalną warstwę ochronną. Kryształki soli mają silniejsze działanie ścierające, dzięki temu peeling doskonale pobudza mikrokrążenie i oczyszcza naskórek z toksyn. Sól jest bogata w składniki mineralne, które po rozpuszczeniu wnikają w skórę. Peeling solny jest idealnym rozwiązaniem dla skóry zmęczonej i pozbawionej energii. Masaż wykonany podczas aplikacji kosmetyku poprawia ukrwienie, co pomaga walczyć z cellulitem. Peeling nie powinien jednak nigdy być wykonywany na świeżo depilowanej skórze – samo golenie jest już swego rodzaju peelingiem, więc dokładanie kolejnego to niemal stuprocentowa gwarancja podrażnienia. Warto zawsze wykonać

Katarzyna Butrymowicz-Knap Dyrektor Marketingu Bielenda Dopasuj Peeling do cery

Na rynku dostępnych jest wiele typów peelingów – mechaniczne, zawierające złuszczające drobinki, enzymatyczne czy chemiczne. Jeśli mamy cerę wrażliwą, dobrym rozwiązaniem będzie delikatny peeling enzymatyczny. Osoby, które oczekują głębokiego złuszczenia martwego naskórka, mogą wybrać gruboziarnisty peeling mechaniczny, który wyjątkowo dokładnie wygładza powierzchnię skóry, poprawia jej ukrwienie i koloryt. Oczyszcza pory, redukuje zaskórniki i przebarwienia. Wart uwagi jest także peeling gommage, który zamiast ścierających cząsteczek zawiera odpowiednio dobrane enzymy. Nałożony na twarz, po kilku minutach lekko zastyga, tworząc powłokę, którą następnie należy zetrzeć, wykonując masaż twarzy. Podczas ścierania kosmetyku zostają usunięte martwe komórki naskórka. Dzięki temu skóra zyskuje wyjątkową gładkość i elastyczność.

peeling przed nałożeniem samoopalacza – ułatwi to równomierne rozłożenie produktu, co zapobiega powstawaniu smug. ■

Cukrowy, solny czy myjący? Ciało

Ziaja Cupuacu peeling cukrowy – 14 zł Guinot Peeling Gommage – 162 zł Lirene kokosowy peeling solny – 14,99 zł

Farmona Tutti Frutti cukrowy peeling do ciała – 15 zł Stara Mydlarnia peeling cukrowy – 39 zł Eveline Cosmetics peeling rozświetlający – 16,99 zł Joanna Naturia peeling o zapachu kiwi – ok. 5 zł

Twarz Kolastyna Refresh peeling drobnoziarnisty – 10,99 zł Clarena Silica Peel – peeling gruboziarnisty – 54 zł Marion kremowy peeling do twarzy – 1,00 zł Nivea peeling oczyszczający do skóry normalnej – 14,49 zł

magazynkosmetyki.pl

mogą wykonywać peeling mechaniczny (z drobinkami) osoby ze skórą tłustą, z zaskórnikami (ale bez objawów zapalnych, ropnych – w takim przypadku raczej polecany jest peeling typu peel-off). Skóra tłusta najlepiej reaguje na te zabiegi kosmetyczne. Dlaczego? Bo ten typ cery cechuje hiperkeratynizacja, której skutkiem jest gromadzenie się na powierzchni naskórka znacznej ilości obumarłych komórek. Peeling zatem oczyszcza skórę, odblokowuje pory i odświeża. Ale mamy też drugi biegun. Na peeling niekoniecznie dobrze reaguje skóra wrażliwa. Tu zbyt silnie działający preparat wywołuje podrażnienia. W takim przypadku wystarczy złuszczać skórę raz na dwa-trzy tygodnie i najlepiej polecać klientkom peelingi enzymatyczne rozpuszczającą wierzchnią warstwę rogową. Na częstotliwość wykonywania peelingów wpływa również pora roku. Z zasady zimą, kiedy skóra bywa przewrażliwiona i podrażniona, wykonujemy je rzadziej, latem można częstotliwość zwiększyć.

Skóra na kuracji Współczesne konsumentki oczekują szybkich rezultatów działania. Interesują je również wszelkie nowinki, gadżeciarskie rozwiązania, innowacyjne koncepty 44

t e m a t n u m e r u • DO M O W E SPA

rzebojem ostatnich miesięcy były na przykład elektryczne szczoteczki do oczyszczania twarzy. Dla pewnej zaawansowanej w kwestiach pielęgnacji grupy konsumentów przebiły się mezorollery, które nakłuwają skórę, zmuszając ją niejako do mocniejszej autoregeneracji. Ampułki, kwasy, serum – tego typu produkty również cieszą się zupełnie dobrym wzięciem. Z czego to wynika? Popularność rozwiązań stosowanych w dermatologii i medycynie estetycznej przenosi się wprost do świata kosmetyków. Jest to na pewno alternatywa tańsza i szerzej dostępna. Ale przy tym od samych opakowań począwszy, na nazwach skończywszy, skojarzenia z medycyną są nader widoczne. Nie są to produkty dla każdego. To oferta raczej dla osób, które w sztuce pielęgnacji wskoczyły na wyższy poziom. Dla tych, które interesują nowinki i które wierzą, że dzięki inwestycji w dobre produkty i akcesoria pielęgnacyjne uda im się oszukać nieco czas… Mniej wyedukowane kosmetologicznie klientki trzeba najpierw z tego typu produktami oswajać: opowiadać, jak działają, jak ich używać, jakich rezultatów można się spodziewać. Pamiętajmy, że jeszcze kilka lat temu serum nie istniało w świadomości konsumentek, a dziś to już kosmetyk nie tylko znany sporej grupie osób, ale też coraz chętniej stosowany.

Dobrze poznane serum

O tym kosmetyku większość konsumentek wie tyle, że zawiera więcej składników aktywnych niż standardowy krem. Większość wie już również, że nie stosuje się go zamiast kremu, ale pod krem, intensyfikując w ten sposób pielęgnację. Oczywiście wersji serum jest co najmniej kilka: lekkie żele, delikatne emulsje, produkty o konsystencji bogatszego kremu, w opakowaniach z pompką lub zakraplaczem albo w jednorazowych ampułkach. Najczęściej panie sięgają po serum w tradycyjnym

opakowaniu – z pompką. Polki najczęściej używają go jako kosmetyku na noc. O ile więc w przypadku produktów na twarz serum stało się już rozwiązaniem dobrze poznanym przez konsumentki, o tyle pewną nowością są produkty typu serum do ciała. Ale tu znów na zasadzie intuicyjności klientki zakładają, że producent zawarł w takim kosmetyku więcej składników działających na określony problem. Oczywiście nie jest to prawda bezwzględna – często zmiana nazwy jest tylko marketingowym haczykiem, by skusić konsumentkę nowo-

ścią, choć skład niewiele się różni (jeśli w ogóle) od wcześniejszego balsamu.

Nie raz, lecz regularnie

Produkty typu serum czy ampułka lub gotowe zestawy z kuracją w nazwie zakładają, że konsumentka nie sięgnie po nie tylko raz, ale będzie postępować zgodnie z zaleceniami producenta. Dzięki takiemu podejściu i zaangażowaniu efekty będą bardziej zauważalne. Są na pewno sezony służące kuracjom upiększającym. Po zimie, kiedy skóra jest po prostu zmęczona i wymaga lepszej regeneracji. Po lecie, kie-

Coraz szersza oferta

Konsumentka, która ma wolę, by ponadstandardowo dbać o skórę, ma do wyboru sporo propozycji. Bardzo wygodne są gotowe zestawy pielęgnacyjne, które pozwalają przeprowadzić cały domowy zabieg, od oczyszczania po ukojenie skóry. Coraz więcej firm oferuje również bardzo przyjazne (cenowo, ale też w użytkowaniu) zestawy zabiegów i kuracji w jednorazowych saszetkach (uwaga, producenci: tu konsumentki czasem skarżą się, że niełatwo jest taką czy inną saszetkę otworzyć – warto nad tymi rozwiązaniami jeszcze popracować). A zalety? Odmierzona ilość

produktu, sekwencyjność stosowania, dość krótki czas, jaki zajmuje przeprowadzenie zabiegu – to znajduje uznanie w oczach zabieganych konsumentek, które nie muszą specjalnie się starać, by przeprowadzić jakikolwiek wybrany zabieg na twarz czy ciało.

Jak znaleźć idealny eliksir piękna?

Nie zapominajmy, że serum czy ampułka to tylko kosmetyk: nie lek, który cofa lub wywołuje pewne reakcje zachodzące w organizmie, ale produkt działający naskórkowo. Choć producenci obiecują nieraz cuda, to produkty te nie są jakimiś magicznymi eliksirami młodości i piękna, ale kosmetykami pielęgnacyjnymi, których stosowanie może poprawić stan skóry. Tylko tyle i aż tyle. Większość konsumentek, które jednak zdecydowały się na regularne używanie tego typu produktów, zauważa pozytywne działanie: skóra staje się bardziej napięta, aksamitna, gładka w dotyku i dobrze nawilżona. Tak naprawdę siła działania tego typu produktów bazuje z jednej strony na jakości produktu, jeśli producent naprawdę zainwestował w dobre składniki i nowoczesne technologie, a z drugiej – wcale nie mniejszej – na regularności stosowania.

Domowa zabawa z kwasem

Działanie kwasu jest zbliżone do peelingu. Kwas rozpuszcza wierzchnią zrogowaciałą warstwę naskórka. W dostępnych w drogeriach i aptekach preparatach z kwasami najczęściej umieszcza się kwas alfahydroksydowy (AHA) i betahydroksydowy (BHA). Alfahydroksykwasy pozyskuje się z surowców naturalnych: trzciny cukrowej (kwas glikolowy), owoców (kwas

Przekaż klientce: 1. Nawilżające i ochronne serum do twarzy warto wprowadzić do codziennej pielęgnacji (na dzień i na noc). Przypominaj klientkom, że profilaktyka jest najlepszą kuracją przeciwstarzeniową. Po 35. roku życia warto zacząć używania serum o działaniu anti-aging. 2. Kiedy skóra klientki jest w gorszej kondycji, np. po zimie, warto zasugerować jej kilkutygodniową (najczęściej) kurację w ampułkach, kapsułkach lub saszetkach – opis, jak używać i jak często, zawsze znajdziemy na opakowaniu. 3. Kosmetyki zawierające witaminę C lepiej stosować na noc, jeśli w ciągu dnia, to koniecznie trzeba zabezpieczyć skórę kremem z filtrem. Pamiętaj, że pod wpływem światła witamina C bardzo szybko utlenia się, tracąc swoje dobroczynne możliwości. 4. Kosmetyki z kwasami do użytku domowego, stosowane zgodnie z zaleceniem producenta, żadnej krzywdy wyrządzić nie powinny. Jednak w trakcie kuracji w ciągu dnia klientka powinna pamiętać o fotoprotekcji.

jabłkowy i cytrynowy), mleka (kwas mlekowy). Kwasy te złuszczają martwe, zrogowaciałe komórki, dzięki czemu odświeżają i wygładzają cerę. Liderem wśród AHA jest kwas glikolowy. Kwasy betahydroksydowe są reprezentowane w kosmetyce przez kwas salicylowy (pozyskiwany z kory wierzby). Jego działanie jest podobne do działania AHA: reguluje odnowę komórkową skóry, działa złuszczająco poprzez rozluźnianie połączeń międzykomórkowych, usuwając zbędne warstwy zrogowaciałych komórek. Poza tym kosmetyki z BHA działają antybakteryjnie i przeciwzapalnie – są więc pomocne w pielęgnacji skóry trądzikowej i tłustej. – Substancje złuszczające w peelingach chemicznych często stosuje się w połączeniu z innymi związkami o działaniu złuszczającym, stymulującym, rozjaśniającym itp. Mieszanki takie mają wielorakie zalety. Przede wszystkim chodzi w nich o wykorzystanie złuszczenia jako procesu ułatwiającego wnikanie innych substancji w głąb skóry. Zastosowane potem kosmetyki, np. wybielające lub ujędrniające, mają szansę zadziałać głębiej i mocniej – przekonuje dr Maria Noszczyk, ekspert marki Iwostin. Na pewno jednak warto mieć na uwadze, że tego typu produkty nie zawsze mogą być stosowane. Ekspertka wymienia tu najbardziej istotne przeciwwskazania: infekcje wirusowe skóry, czyli opryszczka i brodawki płaskie, infekcje bakteryjne (ropnie, czyraki, liczne krosty ropne). Nie powinny też peelingów wykonywać osoby z aktywnymi chorobami dermatologicznymi widocznymi w miejscu planowanego zabiegu. Do chorób tych zalicza się przede wszystkim atopowe zapalenie skóry i wyprysk alergiczny. Uważać powinny osoby leczone dermatologicznie, bo różne leki miejscowe i stosowane ogólnie mogą nasilać działanie peelingów. Peelingów nie należy też wykonywać na zranioną i uszkodzoną skórę i na bardzo świeże blizny (nie wcześniej niż trzy-cztery tygodnie po zagojeniu). Jednym z ważniejszych przeciwwskazań jest także duże nasłonecznienie w okresie stosowania mocnych peelingów i około czterech tygodni od końca kuracji. Jest to jednak temat zawsze bardzo dyskusyjny – puentuje. Na pewno w okresie kuracji kwasami w ciągu dnia należy chronić skórę przed promieniowaniem UV kosmetykiem z wysokim filtrem. ■

magazynkosmetyki.pl

dy pewne zniszczenia w skórze powstały wskutek opalania. Nierzadko również osobiste wydarzenia w życiu kobiety zachęcają je do wyboru tego typu kosmetyków, np. jakiś czas przed ślubem. I gdyby rzeczywiście kobiety były supersumienne w tego typu kuracjach… Czytając jednak opinie na forach, można się śmiało przekonać, że jest z tym różnie. Użytkowniczki często przyznają się, że nieraz kupują gotowy zestaw do domowej kuracji, ale… zapominają o codziennym stosowaniu. Mają dobre chęci, ale brakuje im wytrwałości. W ciągu dnia są zabiegane, a wieczorami tak zmęczone, że prysznic i krem na twarz to jedyne, na co mają jeszcze siłę. Najrzetelniej do kwestii pielęgnacji podchodzą te naprawdę zaangażowane. Jednak pojawia się coraz częściej zarzut, że obecny przemysł kosmetyczny oferuje tyle produktów, iż łazienki zmienia nam w minidrogerie. Na każdą część ciała, na każdą przypadłość… Część osób zastanawia się więc, czego naprawdę potrzebuje, a co jest ponadstandardowym zbytkiem, któremu uległy pod presją marketingu firm kosmetycznych.

Polecaj konsumentkom: 46

t e m a t n u m e r u • DO M O W E SPA

Bielenda Professional Formula Mikrodermabrazja – zabieg wygładzający do cery mieszanej i tłustej. Zawiera kwas migdałowy, kwas szikimowy, cynk, olej ryżowy. Termiczny peeling gruboziarnisty głęboko złuszcza i wygładza skórę oraz poprawia jej ukrwienie. Serum głęboko eksfoliujące z kwasami złuszcza martwe komórki naskórka. Wygładza, ujędrnia i rewitalizuje skórę. Skoncentrowana maska chłodząca optymalnie nawilża i regeneruje skórę po eksfoliacji. Zamyka pory, łagodzi zaczerwienienia. Cena: 4,50 zł.

Farmona Amberray – multifunkcyjne serum rozjaśniające na dzień/noc – kuracja w wyraźny sposób ujednolica i rozjaśnia skórę, zmniejsza widoczność zmarszczek. Dzięki skoncentrowanej formule z mikrokolagenem oraz ekstraktem z bursztynu przyspiesza regenerację, stymuluje syntezę kolagenu i pobudza naturalne funkcje ochronne skóry. Cena: 19,99 zł.

Iwostin Perfectin Purritin – profesjonalny peeling na noc, dokładnie oczyszczający skórę trądzikową. Łagodzi stany zapalne, złuszcza i zwalcza bakterie. Nawilża oraz odblokowuje zatkane pory. Zawiera kwas migdałowy, który odpowiada za przyśpieszenie procesu złuszczania i ułatwienie odblokowywania gruczołów łojowych. Zwalcza bakterie, dzięki czemu chroni przed tworzeniem się nieestetycznych zmian trądzikowych w postaci zaskórników czy krostek i grudek. Wykazuje właściwości przeciwzapalne. Kwas laktobionowy doskonale sprawdza się w czasie pielęgnacji cery wrażliwej. Przyczynia się do zwiększenia nawilżenia skóry. Alfa i beta hydroksykwasy odpowiadają za odblokowanie porów i działają rozjaśniająco na przebarwienia.Cena: 50 zł.

AA Prestige Serum rozświetlająco-wygładzające – zawiera bogaty zestaw składników wygładzających skórę oraz przywracających jej promienność i blask. Witamina C zawarta w ekstrakcie z aceroli wyrównuje koloryt skóry, podkreślając jej naturalne piękno. Rozświetlające drobinki dodają cerze blasku, niwelując objawy zmęczenia. Naturalna betaina zapewnia optymalny poziom nawilżenia, pozostawiając skórę miękką i gładką. Cena: 83 zł.

DermoFuture Precision zastrzyk serum z kwasem hialuronowym – zawiera kompleks aktywnych składników spektakularnie działających, wygładzających, uelastyczniających i nawilżających. Kwas hialuronowy wpływa korzystnie na stopień nawilżenia. Gliceryna w naturalny sposób osłania skórę, przenikając do przestrzeni międzykomórkowych, łagodzi i skutecznie nawilża przesuszoną skórę ze skłonnościami do pierzchnięcia. Składnik pochodzenia naturalnego – napinacz skóry, który chowa się i napina skórę, co prowadzi do natychmiastowego spłycenia zmarszczek. Cena: 39 zł.

Pierre René Medic Laboratorium ampułki kolagenowe – siedmiodniowa kuracja regenerująca. Efektywny preparat o działaniu przeciwzmarszczkowym i liftingującym z wysoką zawartością kolagenu naturalnego, ukierunkowany na zatrzymanie procesu starzenia się skóry, intensywną pielęgnację i poprawę elastyczności. Podwyższona zawartość kolagenu bezpośrednio wpływa na zwiększenie wytrzymałości skóry, powstrzymuje procesy powstawania zmarszczek, poprawia jędrność i pigmentację, aktywnie przeciwdziała negatywnym skutkom promieniowania słonecznego. Cena: 30 zł.

Dottore krem novo – z 8% kwasem glikolowym został dodatkowo wzbogacony w składniki o działaniu nawilżającym, łagodzącym i przeciwzapalnym. Dzięki nim można korzystać z dobroczynnego efektu działania kwasów bez jednoczesnego intensywnego podrażnienia nawet wrażliwej i problematycznej cery. Cena: 130 zł.

Obagi serum z witaminą C – oparte na witaminie C 10% i arbutynie 4%, które rozjaśniają przebarwienia i wyrównują koloryt skóry. Ponadto witamina C opóźnia pojawienie się pierwszych zmarszczek i ma silne działanie antyoksydacyjne. Lekka konsystencja serum nie blokuje porów. Cena: 325 zł.

Clarena czterotygodniowa kuracja odmładzająca – cztery rodzaje serum, które raz w tygodniu należy aplikować na twarz z jednoczesnym zastosowaniem dołączonych do zestawu bawełnianych masek skompresowanych do kształtu tabletki. Stopniowo uwalniane składniki aktywne zawarte w czterech rodzajach serum synergicznie się uzupełniają. Każdy kolejny etap pielęgnacji potęguje działanie poprzedniego. Cena: 79 zł.

Soraya Hialuronowy Mikrozastrzyk przeciwzmarszczkowy koncentrat kwasu hialuronowego na dzień i na noc (serum 100%) – intensywnie nawilża naskórek, otacza go przyjemnym, wilgotnym kompresem i zapewnia natychmiastowe wygładzenie jego powierzchni. Pojawia się odczucie niezwykłego komfortu, a skóra staje się jedwabista w dotyku i ładnie napięta. Cena: 21,50 zł.

La Prairie Skin Caviar Liquid Lift – to najwyższa koncentracja czystego ekstraktu kawiorowego spośród dostępnych produktów pielęgnacyjnych kolekcji kawiorowej. Nowatorska technologia zapewnia połączenie i dostarczenie aktywnych składników w celu osiągnięcia najbardziej korzystnego efektu. Cena: 1945 zł.

magazynkosmetyki.pl

GlySkinCare serum hialuronowe – wysoko skoncentrowane serum z kwasem hialuronowym, które doskonale wiąże wodę, głęboko nawilża skórę, pozostawiając ją gładką i napiętą. Zawarte w serum składniki aktywne usuwają oznaki starzenia, przywracając skórze jędrność i elastyczność. Cena: 54 zł.

Przyjemność bez limitu Balsamy, mleczka, olejki, żele myjące, płyny do kąpieli – oferta produktów pielęgnacyjnych, które pielęgnują, dostarczając dużo przyjemności sensorycznych, jest przeogromna

iektóre produkty swoją nazwą wręcz sugerują, że zamienią codzienne rytuały w domowe spa. A więc nie tylko zadbają o skórę, ale też poprawią samopoczucie i stan ducha. – Domowe spa to nie tylko pielęgnacja, ale też relaks. Dlatego tak istotny jest dobór odpowiednich preparatów zapewniających wyjątkową przyjemność stosowania. Obok działania ważny jest więc zapach, konsystencja preparatów, komfort użycia. Domowe spa zaczyna się podczas kąpieli, czy pod prysznicem – dobór odpowiedniego preparatu to pierwszy krok nie tylko w kontekście higieny, ale też relaksu – zauważa Joanna Kowalczuk, kierownik marketingu firmy Ziaja.

Nic tak nie odpręża…

Gdyby zapytać Polki, co najlepiej relaksuje je po ciężkim dniu, większość automatycznie odpowie, że długa gorąca kąpiel. Dermatolodzy oczywiście na takie słowa złapaliby się za głowę: to przecież niedobre dla skóry! Taki zabieg być może relaksuje i odpręża, ale też paradoksalnie wysusza naskórek. To fakt, ale faktem też jest, że ciepła woda i błogi relaks rozluźniają mięśnie, odprężają, pozwalają zatopić wszelkie smutki. Kompromis? Na

pewno warto go rozważyć… Może niekoniecznie kąpiel w ukropie i niekoniecznie godzinna sesja, ale kwadrans… Ważne też, by wybrać w tym przypadku dobre kosmetyki myjące, które przy okazji nawilżą skórę, np. produkty na bazie olejków. Liczy się również zapach kosmetyku. Jedne z nas preferują nuty kwiatowe, inne egzotyczne owoce, swoich amatorów mają też nuty słodkich przysmaków, np. czekolady czy pierników.

Pachnący żel, lecznicza sól...

Krótki prysznic również nie musi być nudnym codziennym rytuałem. Piękne aromaty żeli pod prysznic mogą pobudzić lub zrelaksować, sprawiając, że z miejsca poczujemy się lepiej. Jeśli klientka naprawdę lubi klimat spa we własnej łazience, zainteresują ją także kule do kąpieli, musy, olejki, sole… A skoro o solach do kąpieli mowa: kąpiele solne mają właściwości wzmacniające, odświeżające i odchudzające. Na półkach znajdziemy sól drobno- lub gruboziarnistą, o różnych właściwościach i dodatkach. Pod wpływem działania roztworu

soli następuje rozpulchnienie naskórka i jego przekrwienie. Zachodzą procesy wymiany jonowej między wodą z roztworem soli a skórą. Pobudzona zostaje przemiana materii. Korzystnie wpływa to na detoksykację skóry, takie kąpiele zalecane są więc także w wypadku problemów z cellulitem. Sole lecznicze, np. Zabłocka, Iwonicka, Boheńska, dostępne są w aptekach – stwarzają namiastkę uzdrowiskowej kąpieli w domu.

Skóra pod kołderką

Produkt do pielęgnacji ciała jest jak krem do twarzy. Dostarcza skórze składników odżywczych, wygładza, nawilża. Nawilżenie jest zresztą podstawową potrzebą Polek, jeśli chodzi o działanie produktów do pielęgnacji ciała. Dlaczego warto zawsze używać go po kąpieli (choć i z badań, i zwłasnego doświadczenia wiemy, że jest z tym różnie)? Kąpiel narusza ochronny płaszcz hydrolipidowy. Zdrowa skóra regeneruje się sama, ale ten proces może trwać nawet do czterech godzin – a tyle czasami wystarczy,

aby nabawić się podrażnień. Dlatego właśnie ubytki w warstwie hydrolipidowej trzeba jak najszybciej uzupełniać, smarując się odpowiednim balsamem do ciała. Po nałożeniu go skóra staje się lepiej nawilżona, gładsza i odzyskuje naturalne pH. Jednak na półkach mamy pod kątem ich działania jeszcze inne produkty. Wiosna powoduje wzrosty w sprzedaży produktów antycellulitowych, choć sezonowość w tej kategorii jest już znacznie mniejsza niż kilka lat wcześniej. Po 40. roku życia panie doceniają również produkty, które poprawiają jędrność skóry i zapobiegają jej wiotczeniu. Czasami klientki gubią się w nazewnictwie. Są mleczka i balsamy, musy i masła, serum, koncentraty – i to zapewne nie jest koniec kreatywności producentów. Masła do ciała mają bardziej nasyconą konsystencję, są gładkie, gęste i przyjemne w kontakcie ze skórą. Efekty nawilżenia i natłuszczenia naskórka można zauważyć już po pierwszym zastosowaniu. Zapobiegają wysuszaniu, uelastyczniają, łagodzą podrażnienia, wygładzają, a przy dłuższym stosowaniu spowalniają proces starzenia. Kremy mają odrobinę lżejszą konsystencję niż masła – wciąż gęstą, ale umożliwiającą rozsmarowanie. Musy natomiast mają bardzo lekką i delikatną konsystencję, a przy tym bardzo wyczuwalne aromaty, dlatego można je polecać osobom, które nie lubią ciężkich kosmetyków pielęgnacyjnych, ale zapach jest ważnym determinantem wyboru. Energizują, wygładzają, delikatnie nawilżają. Na co

dzień większość konsumentek sięga po balsamy i mleczka (te drugie są mniej skondensowane, o bardziej płynnej konsystencji). Nawilżają i dość szybko się wchłaniają. Serum czy koncentrat to przeważnie kosmetyk przeznaczony do zwalczania określonej przypadłości, np. cellulitu czy rozstępów.

Ma pachnieć!

Czy mamy jakieś narodowe preferencje zapachowe? Na pewno doceniamy zapachy kojarzące się z czystością i świeżością. Takie uznajemy też za najbezpieczniejsze w produktach, po które sięgamy rano, by nie wchodziły w zapachowe interakcje z perfumami. Mamy też słabość do nut kwiatowych, owocowych, delikatnie pudrowych. Intensywniejsze zapachy lepiej sprawdzają się w produktach nakładanych na skórę po wieczornej kąpieli. Muszą one jednak być zgodne naszymi preferencjami, a tu co klient, to inna historia. Generalnie jednak zapach produktu ma dla Polaków olbrzymie znaczenie. Kupując żel do mycia, szampon czy balsam do ciała, kierujemy się nosem. – Zapach stał się jedną z nieodłącznych decyzji zakupowych konsumentów. Najczęściej wybieramy zapachy, które dobrze i przyjemnie nam się kojarzą – mogą to być miód i mleko czy owocowe aromaty, jak w masłach i peelingach do ciała Dairy Fun. Stosowanie zapachowych kosmetyków ma sprawić przyjemność nie tylko naszemu ciału, ale też zmysłom. Ulubiona woń wpły-

Joanna Kowalczuk, kierownik marketingu FIRMY Ziaja

Pielęgnacja i przyjemność

Bardzo ważne jest oczyszczanie skóry, dlatego warto używać peelingów, które delikatnie masują, złuszczają zrogowaciałą warstwę naskórka oraz przywracają skórze gładkość i miękkość. Po zastosowaniu peelingu skóra lepiej wchłania substancje z preparatów do pielęgnacji. Kolejny krok to nawilżanie, odżywianie, natłuszczanie, regeneracja- w zależności od potrzeb skóry. Różnorodność preparatów (mleczka, balsamy, masła do ciała, oliwki) pozwala wybrać idealną konsystencję zapewniającą komfort stosowania. W preparatach do domowej pielęgnacji nawiązującej do zabiegów spa dominują ciepłe, relaksujące zapachy. Spotyka się również delikatne aromaty owocowe oraz kojarzące się z nadmorskim klimatem – lekkie, orzeźwiające.

wa na nasze dobre samopoczucie, odpręża i sprawia, że czujemy się świeżo i wypoczęci – przekonuje Małgorzata Włodarczyk z firmy Delia Cosmetics. Aurę domowego spa i przyjemny aromat zapewniają również świece. Fanki wieczornego relaksu będą je sobie same kupować, ale to też doskonały pomysł na prezent! ■

Kosmetyczni architekci skóry 50

rynek kosmetyczny • anti-aging

Czy dzięki stosowaniu kremów przeciwzmarszczkowych da się uciec przed skalpelem? Zakładając, że będziemy systematyczne, cierpliwe i umiarkowanie próżne – tak tekst: Inga Kazana

reparat nawilżający z kwasem hialuronowym, krem z witaminą A (retinol zadziała silniej niż retinaldehyd czy retinyl palmitate) czy C (ascorbic acid ma silniejsze działanie niż ascorbyl palmitate), peeling, delikatny zmywacz do twarzy. Oto absolutne minimum pielęgnacyjne dla każdej kobiety,

która chce spowolnić widoczny na skórze upływ czasu.

Cudów nie ma, jest technologia

Jednocześnie w żadnym z tysięcy dostępnych rodzajów kremów, serum, kompresów, emulsji nie znajdziemy eliksiru będą-

cego gwarantem wiecznie młodego wyglądu. Krem, nawet najlepszy, nie zahamuje procesów starzenia i wszystkich zmian degeneracyjnych zachodzących w skórze wraz z wiekiem. Prawdą natomiast jest to, że dzięki niemu będziemy starzeć się… wolniej i ładniej. To zasługa nie tyle nowych składników (w większości preparatów od lat są one podobne), ile technologii. W preparatach dla kobiet dojrzałych – i to zarówno tych od firm selektywnych, jak i massmarketowych – znajdziemy bowiem podobne składniki: algi, ceramidy, fosfolipidy, koenzym Q10, kwas hialuronowy, peptydy, retinol, witaminy A, C, E, wyciągi roślinne. Sztuka polega na tym, by te substancje były odpowiedniej jakości, w odpowiednim stężeniu i we właściwych nośnikach. Tylko tak dotrą w głąb naskórka, a nie odparują od razu po aplikacji na jego powierzchni. Eksperci przekonują również, że warto postawić na serię. – Przy komponowaniu półki anti-aging warto zadbać o jak najpełniejszy asortyment- kosmetyki do oczyszczania, kremy na dzień, na noc i pod oczy oraz preparaty uzupełniające (serum, esencje, maski). Produkty z jednej linii pielęgnacyjnej często wzajemnie się uzupełniają i wzmacniają swoje działanie przez zastosowanie odpowiednio wyselekcjonowanych substancji aktywnych. Dlatego pozwala to na dobranie pełnego programu pielęgnacyjnego, odpowiedniego do rodzaju i potrzeb skóry – przekonuje Joanna Kowalczuk, kierownik marketingu firmy Ziaja.

Nośniki, czyli tragarze urody

Podstawową funkcją skóry jest stworzenie bariery ochronnej zabezpieczającej przed czynnikami zewnętrznymi. Ze swojej natury skóra jest więc oporna na wcierane weń preparaty. Składniki apliko-

Hasła kontra rzeczywistość Krem pobudza skórę do działania

Owszem. Procesy zachodzące w skórze mogą zostać pobudzone przez silnie działające składniki, np. witaminy.

Krem detoksykuje organizm

Nie. Za usuwanie toksyn z organizmu odpowiedzialny jest układ limfatyczny, a nie skóra. Przez nią wydzielany jest pot i łój, a kosmetyk ma za słabe działanie, by odtruwać organizm.

Prawda. Kosmetyk może uszczelniać barierę ochronną, czyli wypełniać ubytki tłuszczowe w naskórku.

Krem zadziała jak lifting bez skalpela i wygładzi zmarszczki jak botoks

Kosmetyk, czy to drogeryjny, czy apteczny, jest w stanie wygładzić nieco skórę, ale żaden nie zadziała tak silnie jak botoks, który wstrzyknięty w zmarszczki w minimalnych ilościach wygładza je co najmniej na pół roku.

wanego kremu najczęściej wsiąkają tylko przez zewnętrzną warstwę, a znaczna ich część po prostu odparowuje w czasie nakładania kosmetyku. Czasochłonne i kosztowne badania firm kosmetycznych nad technologią produkcji kremów polegają więc na szukaniu sposobów na przeniesienie aktywnych substancji w głąb skóry. Pierwsze z wynalezionych takich nośników – liposomy – przypominały mikroskopijne pudełeczka, które miały transportować składniki kremu, a po dotarciu na odpowiednie miejsce otworzyć się, uwolnić swą zawartość i ulec rozpadowi. Niestety, nawet one nie docierają do skóry właściwej, gdzie znajdują się naczynia krwionośne. Liposomy nadal są wykorzystywane, ale w ostatnim dziesięcioleciu wynaleziono

jeszcze lepsze transportery: nanosomy, niosomy, wyodrębniono substancje, które uwalniają w naskórku naturalne czynniki będące w stanie pokonać nieprzepuszczalną barierę, docierając do skóry właściwej. Opracowano technologie czynników wzrostu – czyli chemiczne substancje, które są w stanie naturalnie pobudzić skórę do samoodnowy. O naprawdę przełomowe odkrycia – wbrew reklamom – w kosmetyce naprawdę bardzo trudno.

Zmiany, zmiany, zmiany

„Jesteśmy za młode, żeby być stare” – mówią kobiety w wieku, kiedy jeszcze akceptuje się rysy swojej twarzy, ale już chciałoby się cokolwiek ulepszyć. Co chcemy najczęściej poprawić? Nawilżyć i zmiękczyć naskórek, zniwelować drob-

Co może krem?

Zaawansowany technologicznie krem – uzbrojony w peptydy (poprawiają komunikację między komórkami skóry), witaminy A i C, proteiny roślinne czy naturalne cukry – może wiele. Pobudzi syntezę niektórych protein (czynników wzrostu), wzmocni tkankę podporową, poprawi nawilżenie skóry, wyrówna poziom lipidów, polepszy gęstość, elastyczność i jędrność skóry. Przy regularnym stosowaniu na pewno sprawi, że cera będzie wyglądała na młodszą, gładszą i zdrowszą. Ba, dobre produkty umiejętnie stosowane dadzą nawet efekt porównywalny z krótkotrwałym liftingiem. Ale czy rzeczywiście podniosą nam policzki, podbródek albo skórę na szyi? Producenci kosmetyków zapewniają, że tak, i posługują się precyzyjnymi danymi.

magazynkosmetyki.pl

Krem wzmacnia skórę

ne zmarszczki, usunąć przebarwienia oraz poprawić owal twarzy. Ten zaczyna „siadać” już po 40. roku życia. Tkanki tłuszczowej ubywa w okolicach skroni, policzków, kącików ust, skóra w tych rejonach zaczyna więc coraz bardziej obwisać, wymienione obszary zapadają się, wyraźniej zaznacza się „dolina łez” i fałdy nosowo-wargowe. Oczywiście w takiej sytuacji można poddać się zabiegowi wolumetrii, czyli podaniu w tkankę podskórną preparatu z kwasu hialuronowego lub polimlekowego. Wypełniają one objętość tkanek, pobudzają produkcję naturalnego kolagenu, dzięki czemu skóra jest ujędrniona i pogrubiona. W efekcie znikają zmarszczki, obwiśnięcia, fałdy i bruzdy. A co w kwestii ujędrniania i budowania rusztowania skóry proponują kobietom producenci kosmetyków?

r y n e k k o s m e t y c z n y • a n t y- a g i n g

W wynikach testów przeprowadzonych na probantkach przywołują konkretne liczby. Tyle procent mniejszego opadania skóry i jej wiotczenia. Taki procent redukcji zmarszczek po tygodniowej aplikacji, wzrost gęstości skóry, poziomu jej nawilżenia. Gwiazdki, które odczytamy po konkretnych danych liczbowych, oznaczają, w jakim laboratorium i na jakiej próbie zostało wykonane dane badanie. Patrzmy więc, czy są to testy potwierdzone użyciem odpowiednich urządzeń pomiarowych, czy tylko badania satysfakcji klientek.

Substancje podporowe

Czego szukać w kremach mających być architektami naszej skóry? Na pewno witaminy A, czyli retinolu. Najsilniejszej w regeneracji, doskonałej dla skór dojrzałych, zwiotczałych, z plamami, pogrubiałych. Retinol wchłania się dobrze, a na komórkach naskórka i skóry właściwej znajdują się specjalne receptory, które go rozpoznają, złapią i wpuszczą do wnętrza komórek. Jest tylko jedno „ale” – retinol musi być zamknięty w specjalnej

Kosmetyka to nie czary Wklepując kremy, Kopciuszek nie przemieni się w królową balu. Zaawansowana technologia produkcji kosmetyków jest w stanie zrobić wiele, ale czasu nie zatrzyma. Deklaracje producentów, którzy mówią o wspomożeniu odbudowy struktury skóry, pobudzeniu witalności, zapewnieniu jędrności i elastyczności, są prawdziwe, choć problematyczna jest spektakularność tych wyników. Nieodmiennie podstawowym zadaniem każdego kremu jest po prostu ochrona skóry przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi.

cząsteczce transportującej, inaczej nie zadziała. Dalej: szukajmy witaminy C. Ma ona właściwości antyutleniające, wpływa na wzrost włókien kolagenowych, wspaniale rozjaśnia też skórę. Problem z tym składnikiem jest jednak taki, że błyskawicznie się utlenia. Aby wprowadzić witaminę C do skóry właściwej, zamyka się ją w nośnikach lub zamienia w formę palmitynianu rozpuszczalnego w tłuszczach. Krem będący architektem skóry powinien zawierać też peptydy – maleńkie cząsteczki białek powstałych z połączenia co najmniej dwóch aminokwasów, które mogą być wykorzystywane w kosmetyce zarówno jako transportery, jak i „podpórki

skóry” spłycające zmarszczki. W nawilżaniu naskórka nieoceniony będzie z kolei kwas hialuronowy. Zadziała powierzchniowo, nie mając nic wspólnego z zabiegami mezoterapii czy wolumetrii, ale nawilży naskórek, a dzięki temu wygładzi, zmiękczy i spłyci wizualnie powierzchniowe zmarszczki. Tylko tyle… a może aż tyle? I nie zapominajmy, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Wdrożenie profilaktyki anti-aging powinno zacząć się już po 25.roku życia. Nie ma co czekać na zmarszczki, a później mień nadzieję, że krem je zlikwiduje. Skuteczniej jest im zapobiegać i opóźniać oznaki starzenia. ■

Nie tylko krem... Anna Rolf, dyrektor marketingu Tenex Skuteczność masażu Masaż, jonizacja złotem stymulują produkcję kolagenu w skórze wygładzającego głębokie zmarszczki oraz pobudzają mięśnie, ujędrniają i naprężają skórę. Podobnie jak fale jonów złota naturalnie występujące w organizmie tak samo złote jony w urządzeniu działają na regulację i równowagę bioelektryczną, wspomagają metabolizm i regenerację komórek. Regularny, codzienny dwu-trzy minutowy masaż zmniejsza zmarszczki wokół oczu, ust, czoła i brody, błyskawicznie zmienia kształt konturu twarzy, sprawia, że skóra jest zwarta i elastyczna, a zmarszczki wygładzone. Przyspiesza krążenie krwi i dotlenia skórę. Stosowany z serum wprowadza substancje aktywne w głąb skóry. Wystarczą zaledwie dwie-trzy minuty dziennie, by osiągnąć takie zaskakujące rezultaty!

Współczesna kosmetologia coraz mocniej stawia nie tylko na same kosmetyki, ale też urządzenia stymulujące skórę do efektywniejszej pracy i ułatwiające penetrację składników aktywnych z kosmetyków w głąb skóry. Firma Tenex właśnie wchodzi na rynek z ciekawymi akcesoriami. Profesjonalne urządzenie masujące do usuwania zmarszczek pod oczami i w okolicy ust DermoFuture Technology zwiększa wprowadzanie substancji aktywnych zawartych w kremie w głębsze warstwy skóry. Urządzenie wykorzystuje jonizację w celu odpowiedniego przenikania kremów przeciwzmarszczkowych, jak również funkcję delikatnego masażu wibracyjnego, by wygładzić i usunąć drobne zmarszczki. Kosztuje 99 zł. Pulsacyjny masażer do twarzy z głowicą w 99,9 proc. wzbogaconą 24-karatowym złotem, w kształcie litery T, ma szerokie zastosowanie odmładzające; głównie przeciwdziała starzeniu się skóry. Służy do stymulacji i masażu mięśni twarzy, wspomaga podtrzymanie owalu twarzy. Eliminuje zmarszczki wokół oczu, ust, podbródka i szyi, poprawia kontur twarzy – cena: 150 zł.

Krem liftingujący dla skóry pozbawionej jędrności, Matriciane Fermeté, BIODERMA. 100 zł/30 ml. Hialuronowe serum wygładzające „zmarszczki snu”, Hialiq, DERMIKA. 59 zł/30 ml. Skoncentrowane serum wygładzające skórę CELLular Anti-Age, NIVEA. 50 zł/40 ml. Eliksir intensywnie liftingujący z komórkami macierzystymi arganowca, Cell Capital, GALÉNIC. 191 zł/30 ml.

Krem liftingująco-przeciwzmarszczkowy na dzień 50 +, Miraculum Pro-Estetica. 24, 99 zł/50 ml Krem na noc 40+, Liftensive, SORAYA. 27,99 zł

Krem ujędrniający Firming Lifting Corrector Factor II, VALMONT. 1050 zł/50 ml. Liftingujący krem na noc, Institute Solutions, DR IRENA ERIS. 189 zł/50 ml.

Antyzmarszczkowy ekspert na noc, Protect Beauty, KOLASTYNA. 22 zł/50 ml.

Hialuronowy żel liftingujący skoncentrowany wypełniacz zmarszczek, ZIAJA. 12 zł/30 ml. Krem wypełniający zmarszczki, Redermic C, LA ROCHEPOSAY. 109 zł/40 ml. Żelazko zmarszczek, JANDA. 49 zł/50 ml. Krem na noc odżywienie + wzmocnienie AA Clinical Lift, OCEANIC. 27,99 zł/50 ml. Liftingująca Radiofrekwencja, Terapia Wieku, BIELENDA. 18 zł/50 ml.

Tusz – kosmetyk podstawowy

r y n e k k o s m e t y c z n y • M AS K c R Y

Makijaż dla większości Polek nie istnieje bez podkładu i tuszu. Te dwa kosmetyki w kolorówce rotują najlepiej. Wybór każdej konsumentki to jednak sprawa dość indywidualna: jedne przywiązane są do określonej marki czy wręcz konkretnego produktu, inne do zakupu kusi promocja cenowa, czasem zainteresowanie wynika z reklamy, a spora grupa po prostu wciąż szuka kosmetyku idealnie spełniającego określone wymagania, z nadzieją, że kiedyś go znajdzie

tekst: Lidia Lewandowska

Jakie działanie?

Tu producenci wychodzą z otwartą przyłbicą, deklarując na produkcie, czy jest to tusz wydłużający, pogrubiający, podkręcający, dodający objętości, czy też perfekcyjnie rozdzielający włoski. A nierzadko mamy kosmetyki, które łączą kilka funkcji w jednym. Choć konsumentki, ale też profesjonalne wizażystki radzą, by uważać na reklamowe tornado i nie podchodzić do zapewnień producenta bezkrytycznie. Rzadko który bowiem produkt naprawdę potrafi zdziałać wszystkie cuda jednocześnie. Pamiętajmy też, że coraz częściej znaczenie dla konsumentek ma jednoczesna z makijażem pielęgnacja rzęs, więc dobre mascary zawierają równocześnie składniki wzmacniające włoski.

Dla kogo tusz wydłużający?

Jak pomóc w doborze idealnej mascary? Przydatnych porad sklepowym konsultantkom udziela Karina Zienkiewicz-Janiak z Delia Cosmetics. Klientki dzielą się na te, które uwielbiają efekt lekkich i naturalnych rzęs; te, które kochają sceniczne rzęsy, oraz na takie, które podążają za trendami i w każdym miesiącu kupują nową mascarę. Gdy liczy się naturalny efekt… Naturalność wybierają kobiety wymagające, gotowe zapłacić więcej za tusz, gdyby okazał się ich ideałem. Często sięgają po szczotki z włosia. Nie przepadają za eksperymentami, chyba że poleconymi przez koleżankę bądź zaufaną ekspedientkę. Uwielbiają klasykę. Ich rzęsy muszą być pogrubione, wydłużone i dobrze rozdzielone. Gdy liczy się zauważalny efekt… Sceniczne i mocno pomalowane rzęsy to domena pań młodszych, które co kilka miesięcy wybierają inną markę tuszu do rzęs, zachowując przy tym swoje preferencje co do ich malowania. Te klientki wybierają szczotki z włosia, zarówno te sylikonowe, jak i nylonowe. Nie ma dla nich znaczenia szczotka, tylko bardziej efekt, jaki chcą osiągnąć. Tutaj liczy się bardzo intensywna czerń mascary, pogrubienie, podkręcenie i wydłużenie. Te kobiety nakładają kilka warstw tuszu, aby wzmocnić efekt. Ze względu na częstą zmianę kosmetyku na inny jego cena musi być stosunkowo niska. Gdy liczy się nowość… Istnieje też grupa klientek podążających za trendami, szukających samych nowości. Posklejane rzęsy, efekt sztucznych rzęs czy też kolorowe mascary to dla nich codzienność. Na takie eksperymenty decydują się panie o przebojowej osobowości, blogerki, wizażystki. Szczotka nie ma tutaj znaczenia - liczy się tylko to, co akurat w modzie piszczy. Taka klientka kupuje zarówno te tańsze, jak i droższe kosmetyki, jeśli tylko ją coś zachwyci. Ekspedientko, pamiętaj… Rekomendując konkretnej klientce mascarę, spójrz na to, jak ma dziś pomalowane rzęsy, albo spytaj, jaki efekt ją interesuje. Następnie podpytaj, czy ma preferencje co do szczotki - jeśli tak, to jakie? Często panie dojrzałe lub o wrażliwych oczach wybierają te z włosia, bo „nie kłują”, natomiast młodsze – te sylikonowe. Powoli jednak ten podział zanika i coraz częściej kobiety przekonują się do sylikonowych szczotek.

A może podkręcić?

To tusz, którego szukają klientki z krótkimi rzęsami, dość cienkimi i rzadkimi. W takim przypadku polecaj również klientkom bazę pod tusz, a sam tusz nałożony po wyschnięciu bazy zapewni bardziej spektakularny efekt.

Podkręcające tusze to doskonałe rozwiązanie przy prostych włoskach – dodaje spojrzeniu młodzieńczości i zalotności.

Komu więcej objętości?

Przez Polki kupowany głównie latem, choć w naszym klimacie akurat lepiej sprawdza się w chłodnych miesiącach, gdy na zewnątrz często pada deszcz lub śnieg. To również niezawodny sojusznik, jeśli spodziewamy się większych emocji i łez, np. podczas ślubu. Taki tusz ciężko się zmywa z oczu, ale przynajmniej nie grozi rozmazaniem w ciągu dnia.

Te mascary sprawdzą się zarówno do rzęs krótkich, jak i długich. Uczulaj klientki, by nie przesadzały z aplikowaną ilością, bo dwie to już góra, a trzy dadzą efekt groteskowo przesadny.

Dla kogo pogrubiająca mascara?

Tylko w przypadku mascar kobiety są otwarte na pogrubienie. Takie tusze sprawiają, że firanka rzęs wydaje się gęstsza, a oko nabiera bardziej wyrazistej oprawy. Dobrze działa w duecie z eye-linerem na górnej powiece, zaaplikowanym tuż przy linii rzęs.

Wodoodporny nie tylko latem

Czy szczoteczka ma wpływ na działanie kosmetyku?

Oczywiście, że ma! Konsumentki mają tu swoje preferencje. Jedne wolą klasyczne rozwiązanie, inne preferują szczoteczki

sylikonowe, mniej fanek mają „grzebyczki”, a poszukiwaczki nowinek gotowe są przetestować mascary z dwiema szczoteczkami czy też takie o kulistym kształcie. Prosta szczoteczka – to wariant zdecydowanie klasyczny. Jest stosunkowo cienka, a jej włosie na całej długości główki jest takie samo. Jej zaletą jest łatwość w użyciu. Jak działa? Delikatnie pogrubia, dobrze rozdziela oraz wydłuża rzęsy. Najlepsza dla klientek oczekujących naturalnego wykończenia makijażu. Wyprofilowana szczoteczka – zagięty kształt pozwala pomalować niemal wszystkie rzęsy za jednym pociągnięciem. Dociera bez trudu do kącików oczu, dzięki czemu ruchy są bardzo wydajne. Jest wybawieniem dla sztywnych i prostych rzęs. Podkręca je i wydłuża. Dobre rozwiązanie dla pań z rzęsami stosunkowo krótkimi i prostymi.

magazynkosmetyki.pl

edług szacunków aż 61 proc. Polek używa mascary codziennie. Tak duża grupa konsumentek to wyznacznik tego, że warto poznać dokładnie ich postawy zakupowe i potrzeby. Sprawdźmy zatem, jakie są główne oczekiwania klientek i czym na nie odpowiedzieć… Jak wynika z badań GfK, ponad 64 proc. konsumentek twierdzi, że ma niewystarczająco grube rzęsy, a ponad połowie Polek (52 proc.) zależy na większej objętości rzęs. Oprócz oczywistych walorów estetycznych dla 80 proc. konsumentek ważne jest, aby mascara chroniła, wzmacniała oraz odżywiała rzęsy.

r y n e k k o s m e t y c z n y • M AS K A R Y

Gruba, gęsta szczoteczka o lekko stożkowatym kształcie przypominającym choinkę nadaje się idealnie do rzadkich rzęs. Ma ona za zadanie pokryć rzęsy dużą ilością mascary już po nałożeniu pierwszej warstwy. Taka szczoteczka pogrubia więc rzęsy oraz zwiększa ich objętość. Nieco zwężona końcówka ułatwia dotarcie do tych najkrótszych, trudno dostępnych włosków. Sylikonowa szczoteczka z krótkimi włoskami o lekko stożkowatym kształcie umożliwia wymalowanie rzęs od nasady aż po same końce. Dodatkowo tego rodzaju szczoteczka rozczesuje rzęsy i ładnie je rozdziela. Bardzo dobra do codziennego makijażu. Wąska szczoteczka w kształcie stożka ma na celu wydłużenie krótkich rzęs. Jej kształt pozwala na uchwycenie najkrótszych włosków w kąciku oka. Oczywiście są jeszcze inne warianty: szczoteczki trójsferyczne, kulkowe, z grzebykami. Na każdym opakowaniu z reguły znajdziemy informację, jakie działanie wykazuje dany model. A z roku na roku są one coraz bardziej wielokierunkowe.

Nowości czy klasyki?

Im jesteśmy starsze i bardziej doświadczone, tym częściej skłonne jesteśmy do sięgania po kosmetyk, który znamy i cenimy nie od dziś. Większe przywiązanie do pewnych produktów wykazują więc kobiety w wieku 35+. Te młodsze są natomiast otwarte na nowości. Chętnie testują nowe produkty. Interesują je mascary, których reklamy widziały w prasie, telewizji czy internecie lub zarekomendowane przez inne użytkowniczki. ■

Przekaż klientce: Jak zachować tusz w dobrej formie

– Nie ma potrzeby kilkakrotnego wtłaczania szczoteczki do pojemnika, by pobrać odpowiednią ilość produktu (wystarczy raz!) – w ten sposób tylko pompujemy do opakowania powietrze, przez co mascara szybciej się psuje. – Dobry zwyczaj, nie pożyczaj – tak jak nie dzielimy się szczoteczką do zębów, tak i mascara jest przeznaczona tylko dla jednej osoby – używając jej do spółki z inną osobą, możemy się po prostu czymś zarazić (np. zapaleniem spojówek). – Termin przydatności określa dokładnie, ile czasu możemy tuszu używać bezpiecznie – najczęściej jest to sześć miesięcy od otwarcia. Jeśli jednak tusz zaczyna się kruszyć lub inaczej pachnie, oznacza to, że jego okres żywotności minął bezpowrotnie. Pamiętaj o tym. – Szczoteczka regularnie myta to gwarancja lepszego rozprowadzania, bez grudek na rzęsach – wystarczy szczoteczkę umyć raz w tygodniu ciepłą wodą. – Tusz nie lubi wysokich temperatur – powinien być przechowywany w temperaturze pokojowej.

Mascary 1. Joko Double Lashes – dla efektu gęstszych rzęs i większej objętości – 21 zł

2. Avon Big & False Lashes – efekt sztucznych rzęs, bez sklejenia i grudek – 39 zł 3. Bell HypoAllergenic Long & Volume – wydłuża, pogrubia, rozdziela i nie podrażnia – 16,99 zł 4. Catrice Luxury Lashes Dramatic – pielęgnuje, pogrubia i zagęszcza rzęsy – 19,99 zł 5. Celia Total Effect 3in1 – wydłużenie, pogrubienie, wzmocnienie, plus odżywczy wosk z otrąb ryżowych – 13,00 zł 6. Maybelline NY Lash Sensational – podkreśla nawet najmniejsze rzęsy, podkręca 33 zł 7. L’Oréal Volume Million Lashes Feline – podkręcone i pełne objętości rzęsy – 57 zł 8. Pierre Rene Hi-Tech maskara – pogrubia, dodaje rzęsom objętości, precyzyjnie je rozdziela – 18 zł 9. Delia New Look maskara – trwały tusz o lekkiej formule, wyciąga rzesy ku górze i dodaje im objętości – 13,50 zł

Entuzjaści czy bywalcy?

tekst: Lidia Lewandowska

LL i Atrium podkreślają w swym raporcie, że można mówić o charakterystyce psychograficznej klientów galerii handlowych. W świetle raportu u polskich konsumentów można wyróżnić pięć zasadniczych stylów zakupowych. Dwa z nich charakteryzują entuzjastów, pozostałe występują w przypadku bywalców.

Zakupy to jego żywioł

Wśród entuzjastów mamy do czynienia z zakupoholikami (18 proc.) oraz mulitiuserami (12 proc.). Pierwszy styl charakteryzuje osoby, które często odwiedzają galerie handlowe – raz w tygodniu lub częściej – oraz lubią robić zakupy, szczególnie ubraniowe. Zakupoholicy udają się do centrów handlowych w poszukiwaniu okazji i promocji, ale także poszukać inspiracji zakupowych. Często robią zakupy impulsowo, czasem kupują tylko po to, aby sprawić sobie przyjemność. Lubią wydarzenia oraz gdy w obiektach handlowych pojawiają się nowe sklepy. Zakupoholicy deklarują skłonność do robienia zakupów nieprzemyślanych, często kupują coś, czego nie planowali. Mają smartfony oraz korzystają z bezpłatnego internetu w centrum handlowym.

magazynkosmetyki.pl

30 proc. klientów robiących zakupy w galeriach handlowych to tak zwani entuzjaści – osoby, które bardzo lubią spędzać czas i robić zakupy w centrach. Pozostałe 70 proc. stanowią bywalcy, czyli osoby mniej zaangażowane – wynika z raportu „Entuzjaści i bywalcy. Generacja X i Y w galeriach handlowych” przygotowanego przez JLL oraz Atrium European Estate

Zakupoholicy to przede wszystkim osoby młodsze, średnio zamożne.

Łowca promocji

Multiuser odwiedza centra handlowe głównie raz w tygodniu i zazwyczaj, idąc w poszukiwaniu okazji i promocji, ale częściej korzystając z oferty rozrywkowej. Osoby te mają skłonność do zakupów impulsowych i kupowania dla przyjemności. Podobnie jak zakupoholicy lubią wydarzenia i promocje, jednak ze wszystkich wyróżnionych stylów zakupowych są najbardziej towarzyscy, aktywnie spędzają czas oraz najczęściej ze wszystkich uprawiają sport.

Trochę przy okazji

Wśród bywalców wyróżnić można towarzyskich okazjonalnych (29 proc.), niezaangażowanych shopperów (21 proc.), a także zadaniowych supermarketowiczów (20 proc.). Typ towarzyski okazjonalny traktuje wypad do centrum jako rozrywkę towarzyską i z tego powodu udają się tam z jasno sprecyzowanym celem. Dość często odwiedza galerię handlową, aby zrobić zakupy spożywcze, ubraniowe czy kosmetyczne, ale także spędzić wolny czas. Rekomendacja znajomych mają dla niego mniejsze znaczenie podczas dokonywania decyzji zakupowej. Osoby te rzadko deklarują skłonność do zakupów nieprzemyślanych, ale połowie z nich zdarza się je robić często. Grupę tę tworzą osoby mniej zamożne w różnym wieku.

Chłodny racjonalista

Niezaangażowany shopper jest klientem racjonalnym, przychodzącym do centrum handlowego przede wszystkim na zakupy

modowe. Są to osoby lubiące nowości, chętnie sięgające po renomowane marki. W czasie zakupów korzystają ze smartfona, jednak rzadziej wchodzą na strony internetowe galerii. Shopper częściej odrzuca informacje o promocjach w centrach handlowych, które są dostarczane na smartfony. Dodatkowo nie chce brać udziału w wydarzeniach w galeriach handlowych. Grupę niezaangażowanych shopperów tworzą osoby młodsze oraz bardziej zamożne.

Zakupy z listą w ręku

Ostatnim z wyróżnionych przez autorów raportu stylem jest zadaniowy supermarketowicz. Są to osoby, które odwiedzają centra handlowe stosunkowo najrzadziej, ze sprecyzowaną listą zakupów. Zakupy stanowią dla nich obowiązek, który chętnie wykonywaliby przez internet zamiast bezpośrednio w centrum handlowym. Ze wszystkich wyróżnionych stylów właśnie zadaniowych supermarketowiczów charakteryzuje najrzadsze robienie zakupów nieprzemyślanych, niezaplanowanych, pod wpływem impulsu. W Polsce Centralnej 21 proc. stanowią multiuserzy, a 26 proc. zakupoholicy. Na południu kraju dominuje typ towarzyski okazjonalny (23 proc.) oraz zadaniowy supermarketowicz (26 proc.). Najwięcej niezaangażowanych shopperów występuje natomiast w północno-zachodnich krańcach Polski. ■ Podstawą do opracowania stylów zakupowych były badania wykonane przez ARC Rynek i Opinia na zlecenie JLL oraz Atrium. Badanie przeprowadzono techniką CAWI na grupie ponad 2 tys. osób.

Hybryda reklamowa

reklama • RYNEK FARMACEUTYVZNY

Farmaceutyki to jedna z najwięcej inwestujących w reklamę telewizyjną branż. Ta droga dotarcia do klienta ma jednak jeden mankament – nie jest w stanie dostarczyć głębszej wiedzy. Dlatego zyskują inne kanały komunikacji przedłużające kontakt z przekazem płynącym z ekranu. tekst: Irina Nowochatko-Kowalczyk

a reklamie farmaceutyków zyskują prasa i radio. Choć w 2015 r. najwięcej budżetu reklamowego przeznaczono na reklamę telewizyjną, w skali roku zostały zwiększone nakłady na reklamę w gazetach, magazynach i radiu. Spadły natomiast wydatki na reklamę zewnętrzną, kinową i indoorową. Ponadto, rośnie znaczenie gazetek promocyjnych. Największym reklamodawcą na polskim rynku jest Aflofarm Farmacja Polska, który w ofercie ma 259 różnych produktów. Rynek jest rozdrobniony. Mniejsze spółki poszukują tańszych, ale skutecznych sposobów na dotarcie do klientów. Jakie kanały komunikacji wybiorą firmy w 2016 r.? Na co warto zwrócić uwagę, by zrealizować plan sprzedaży, i jakich błędów się wystrzegać? Te i inne pytania zadaliśmy specjalistom, którzy kreują kampanie reklamowe.

Telewizja to za mało

Branża farmaceutyczna jest od lat jednym z największych reklamodawców na polskim rynku. Od siedmiu lat można zauważyć konsekwentny wzrost wydatków reklamowych, na których kondycję nie wpłynął nawet kryzys gospodarczy. Firmy farmaceutyczne najczęściej promują leki bez recepty i suplementy diety. Agnieszka Stachurska, senior copywriter w firmie Brave Brain, zaznacza, że producenci farmaceutyków największą część swoich budżetów przeznaczają na zakup czasu antenowego w telewizji (zazwyczaj około 65-70 proc.). Na drugim miejscu

plasuje się reklama radiowa, gdzie inwestowane jest ponad 18 proc. budżetów. Rośnie także udział internetu w strukturze wydatków, obecnie to już ponad 10 proc. budżetów reklamowych. Reklama w prasie nadal jest popularna, jednak rozwija się bardziej w kierunku dedykowanych gazetek promocyjnych, zwłaszcza w przypadku popularnych „sieciówek”. – Wygląda na to, że reklama działa coraz lepiej, nie jest to jednak tak oczywiste. Wielu reklamodawców prowadzi komunikację bardzo ogólną, zamiast trafiać do wąskiego grona odbiorców. O wiele ważniejsze jest precyzyjne targetowanie komunikatów, które zapewni wysoki poziom konwersji i zwrotów z inwestycji. Kanały komunikacji należy dobrać tak, aby pozwalały zrealizować cel, a poszczególne media, dostosować do produktu i grupy docelowej – mówi Agnieszka Stachurska. Tłumaczy, że telewizja cieszy się tak dużym zainteresowaniem, ponieważ jest to doskonały kanał do wywołania zainteresowania produktem i stymulowania sprzedaży. Należy pamiętać, że reklama w telewizji to nie tylko spoty reklamowe, ale także billboardy sponsorskie przed programami oraz product placement. W kontekście farmaceutyków największą popularnością cieszą się 8-sekundowe spoty sponsorskie, np. przed prognozą pogody. – Jednak reklama telewizyjna ma jeden mankament. Nie jest w stanie dostarczyć głębszej wiedzy, której często konsument poszukuje, dlatego trzeba dobrać inne kanały przedłużające kontakt z przekazem. W tym roku zwiększyły się nakłady na re-

klamę w radiu, magazynach i dziennikach. Stacje radiowe zarobiły o 21,3 proc. więcej, magazyny i dzienniki odpowiednio – 35 proc. i 52 proc. więcej. Radio świetnie uzupełnia kampanię telewizyjną, zwiększa rozpoznawalność oraz utrwala przekaz, wykorzystując efekt „imaginary transfer” (gdy w reklamie telewizyjnej i radiowej pojawia się ten sam jingiel lub ścieżka dźwiękowa, odbiorca automatycznie kojarzy oba spoty). Jednak aby to zjawisko wykorzystać, trzeba dobrze zaplanować całą kampanię – wyjaśnia Agnieszka Stachurska, senior copywriter Brave Brain. Dodaje, że radio podobnie jak telewizja daje możliwości pojawienia się w ramach billboardów sponsorskich i tu znowu najczęściej wybierane programy to prognozy pogody i tzw. trafiki. Internet wciąż wzmacnia swoją pozycję, głównie ze względu na możliwości doprecyzowania przekazu i edukację konsumenta (szukamy informacji w internecie). Za sprawą możliwości dokładnego

Jesteśmy atrakcyjnym rynkiem

targetowania grup odbiorczych możemy konkretne specyfiki polecać wybranym osobom, ściśle należącym do targetu. Bardzo pomocna jest w tym reklama kontekstowa oraz remarketing. Warto pomyśleć o internecie w przypadku produktów sierowanych do osób młodych, w tym kontekście sięgając także po potencjał social mediów.

Gazetki – za i przeciw

Prasa i magazyny w ostatnich latach znacznie tracą w rankingach czytelnictwa, dlatego w przypadku wielu branż jest to kanał wykorzystywany coraz rzadziej. – Farmaceutyki są przypadkiem szczególnym, gdyż reklamodawcy z tego sektora nadal mogą mówić o dość dobrej konwersji. Jest kilka powodów zaistnienia tego trendu. Po pierwsze, magazyny to wciąż kanał uznawany za bardziej prestiżowy niż np. internet, co doskonale wpisuje się w nurt komunikacji kosmetycznej i farmaceutycznej. Po drugie, to także medium, które nadal

Zdaniem Marka Zawiszy, senior creative advisora agencji reklamowej So What, wzrost zainteresowania prasą, w tym gazetkami produktowymi, wśród reklamodawców z branży farmaceutycznej jest naturalną konsekwencją struktury rynku farmaceutyków w Polsce. – Jesteśmy bardzo atrakcyjnym i wciąż rosnącym rynkiem. Liczba aptek w Polsce

jest proporcjonalnie wyższa w stosunku do liczby mieszkańców niż w krajach starej UE. Polacy wydają również proporcjonalnie wysokie sumy na zakup leków. Wzrost ten potęgują dwa dodatkowe czynniki: niechęć do korzystania z usług służby zdrowia oraz powszechność stosowania suplementów diety. To wszystko tworzy „miks” sprzyjający stosowaniu leków bez recepty oraz suplementów diety na własną rękę – tłumaczy ekspert. Dodaje, że w konsekwencji rynek chłonie nowe preparaty, co przyciąga coraz większą liczbę podmiotów. Mniejsi producenci i dystrybutorzy muszą zaistnieć w świadomości konsumentów/pacjentów, dlatego wchodzą z reklamą swoich preparatów w przestrzeń medialną. Oczywiście najbardziej atrakcyjnym medium pozostaje nadal TV, ale biorąc pod uwagę nakłady finansowe związane z przeprowadzeniem kampanii, nie każdego producenta stać na poniesienie tak wysokiej inwestycji. Dlatego mniejsi gracze chętniej decydują się na media może mniej skuteczne, ale za to tańsze. – Stąd obserwowany wzrost zainteresowania właśnie prasą, która wydaje się najbardziej adekwatnym medium z tych uznawanych za tradycyjne. Ponieważ struktura rynku farmaceutyków jest rozdrobniona, zainteresowanie prasą będzie raczej się umacniać. Segment interaktywny, który również pozwala na poniesienie niższych nakładów na kampanię nadal będzie traktowany w tej branży w sposób komplementarny, nie licząc reklam preparatów skierowanych do młodszej grupy docelowej. Z tego względu perspektywy prasy są w kontekście reklamy produktów farmaceutycznych pozytywne – podsumowuje Marek Zawisza. ■

Planując kampanię reklamową, pamiętaj, że: Reklama telewizyjna nie jest w stanie dostarczyć głębszej wiedzy, której konsument poszukuje, dlatego trzeba dodać inne kanały przedłużające kontakt z przekazem. Radio uzupełnia kampanię telewizyjną, zwiększa rozpoznawalność oraz utrwala przekaz, wykorzystując efekt „imaginary transfer”. Prasa to kanał wciąż uznawany za bardziej prestiżowy niż np. internet, co doskonale wpisuje się w nurt komunikacji kosmetycznej i farmaceutycznej. To także medium, które nadal ma duże wskaźniki dotarcia

do klientów w starszym wieku. To również popularny kanał komunikacji adresowanej do kobiet. Internet wzmacnia swoją pozycję ze względu na możliwości doprecyzowania przekazu i edukację konsumenta. Za sprawą możliwości dokładnego targetowania grup odbiorczych możemy konkretne specyfiki polecać wybranym osobom, ściśle należącym do targetu. Warto pomyśleć o internecie w przypadku produktów kierowanych do osób młodych, w tym kontekście sięgając także po potencjał social mediów.

magazynkosmetyki.pl

ma duże wskaźniki dotarcia wśród starszego targetu (duży procent konsumentów omawianej branży), i po trzecie, prasa to także popularny kanał komunikacji adresowanej do kobiet – zauważa Agnieszka Stachurska. Podkreśla też, że atrakcyjność reklamy prasowej dla reklamodawcy polega także na obecności przestrzeni na edukację i przekazanie dodatkowych informacji. Przypadkiem szczególnym są tzw. gazetki, czyli biuletyny reklamowe z ofertą sklepów takich jak: Rossmann, SuperPharm, czy Natura oraz innych sieci aptek i drogerii. Wydawnictwa te pozwalają na reklamę wielu produktów naraz, co z jednej strony poszerza grupę odbiorczą, z drugiej natomiast nie profiluje jej oraz wymusza kontakt z dużą ilością informacji. – Dla reklamodawcy utrudnieniem mogą być też aspekty techniczne tego typu reklamy: często materiały zbierane są na długo przed publikacją, a jakość papieru i druku pozostawia zazwyczaj wiele do życzenia. Jednak nie można zaprzeczyć, że dla konsumentów danych sieci gazetki mogą być dużym ułatwieniem w poszukiwaniu produktów w promocji – kontynuuje Agnieszka Stachurska, senior copywriter z agencji Brave Brain.

Leki

(tylko?) z apteki

handel • RYNEK FARMACEUTYCZNY

Szykują się zmiany w sprzedaży leków dostępnych bez recepty. Mogą one uderzyć w drogerie prowadzące sprzedaż popularnych preparatów OTC, ale dla odmiany są to rozwiązania korzystne ekonomicznie dla aptek. tekst: Lidia Lewandowska

Ministerstwie Zdrowia trwają prace nad planami ograniczenia w sprzedaży leków. Resort chce ograniczyć ich sprzedaż poza aptekami. Projekt podoba się Naczelnej Radzie Aptekarskiej, która twierdzi, że „leki nie są produktami konsumpcyjnymi, a sprzedawać je powinny jedynie osoby posiadające stosowne kwalifikacje”.

Co za dużo, to niezdrowo…

Polacy to społeczeństwo, które lubi leczyć się samo. Z bólem głowy czy brzucha radzimy sobie na własną rękę, czasem niestety przegapiając objawy dużo poważniejszych schorzeń. Do tego wszechobecna reklama medykamentów i suplementów diety powoduje, że Polacy wkręcają się w łykanie środków, które ukoją nerwy, pokonają przypadłość niespokojnych nóg i zapewnią właściwy poziom magnezu w organizmie. Konsumenci starają się dawkować te środki zgodnie z zaleceniami producenta, co jednak nie wyklucza ryzyka niebezpieczeństwa łączenia pewnych specyfików, które stosowane razem mogą wyrządzić więcej szko-

dy niż pożytku. Ministerstwo Zdrowia planuje zatem ograniczenie listy leków dopuszczonych do obrotu poza aptekami. Celem tych zmian jest zmniejszenie ryzyka nadmiernego spożywania medykamentów bez konsultacji z lekarzem. MZ argumentuje, że leki sprzedawane w sklepach i na stacjach benzynowych często są niewłaściwie przechowywane i dostępne w zbyt dużych opakowaniach.

Będą konsultacje

Ministerstwo zapowiada konsultacje społeczne w tej sprawie. Być może uda się nie wylewać dziecka z kąpielą i niektóre środki pozostaną dostępne poza aptekami, ale być może w mniejszych opakowaniach, po dwie-cztery tabletki, na naprawdę doraźne zadziałanie. To właśnie nadużywanie przez konsumentów bez praktycznie żadnej kontroli lekarza czy farmaceuty, a także nieodpowiednie warunki przechowywania leków są najistotniejszym argumentem przemawiającym za zmianą prawa. Przy tak szerokiej dystrybucji ani Główny Inspektorat Sanitarny, ani Główny Inspektorat Farmaceutyczny nie mają możliwości prowadzenia kon-

troli, czy sposób przechowywania tych środków jest bezpieczny dla konsumentów.

Polacy chcą kupować nie tylko w aptekach

Z badań przeprowadzonych w listopadzie przez Federację Konsumentów wynika, że dwóch na trzech Polaków uważa, że leki bez recepty nadal powinny być dostępne także w innych niż apteki punktach sprzedaży. Respondenci argumentowali, że zwiększa to dostępność do leków i daje możliwość ich zakupu w razie nagłej potrzeby. Osoby kupujące leki bez recepty częściej same podejmują decyzję o zakupie, niż konsultują ją z lekarzem (63 proc.). Zaleceniami lekarza częściej kierują się osoby, które kupują leki w aptekach (49 proc.), niż ci, którzy sięgają po nie w innych miejscach (31 proc.). Większość osób kupujących leki bez recepty sięga po środki na ból głowy (50,8 proc.). Popularne są też leki przeciwgorączkowe (44 proc.), na przeziębienie (43 proc.), na ból i zapalenie gardła (38 proc.) oraz na ból mięśni i stawów (32 proc.). Tylko 6 proc. respondentów nie kupiło żadnego leku bez recepty w ciągu ostatnich 12 miesięcy. ■

Barbara Kurdej-Szatan:

Niełatwo być stanowczą 62

rynek kosmetyczny • WYWIAD

„Magazyn Kosmetyki”: Znamy Panią głównie z roli w reklamie sieci Play, gdzie tryska Pani humorem, radością i energią. Czy prywatnie też jest Pani taka? Barbara Kurdej-Szatan: Może nie aż tak, ale rzeczywiście jestem wesołą osobą, może dlatego ta rola łatwiej mi przyszła. Już jako małe dziecko byłam strasznie głośna i wszędzie było mnie pełno, co widać zresztą na kasetach wideo. Później jako nastolatka trochę się wyciszyłam i nawet wstydziłam się występować i śpiewać publicznie, chociaż zawsze to lubiłam. Na szczęście na studiach mi przeszło. Filmy, teatr, reklamy, teraz rola w ulubionym serialu Polaków „M jak miłość”… Które wyzwanie aktorskie było dla Pani do tej pory najtrudniejsze? Są różne momenty, zdarza się czasem, że dowiadujemy się o jakiejś tragedii, a musimy grać wesołą postać. Taki zawód niestety, brutalny. Jeżeli chodzi o trudność roli, to trudną rolą, ale jednocześnie taką, którą uwielbiałam, była rola Liny Lamont w musicalu „Deszczowa piosenka”. Grałam gwiazdę kina niemego, bardzo rozwydrzoną, wredną, ze skrzeczącym głosem. Musiałam też fałszować, a to wszystko wbrew mnie. Ale było to wspaniałe. W domu jest czas na wyciszenie czy emocje nadal dają o sobie znać? Zazwyczaj po spektaklach i koncertach mam bardzo dużo energii. Trzyma mnie adrenalina. I zawsze jestem głodna. Jeśli chodzi o emocje, to raczej je wyciszam, bo w domu lubię spokój. Jak traktuje Pani popularność: jako zło konieczne, nieodłączną część zawodu czy przyjemny dodatek do swojej pracy? Na pewno nie jest to nieodłączna część zawodu, bo pracowałam kilka lat w teatrze i wcale nie byłam popularna. Na początku, gdy kojarzona byłam tylko z roli w reklamie, gdzie zawsze jestem tak samo ubrana i uczesana, inaczej niż prywatnie, to ludzie mnie nie rozpoznawali. Teraz, gdy gram w serialu, to czuje się to, że zawsze ktoś tam obserwuje. Nie mam już takiej swo-

body i prywatności jak kiedyś. Popularność bywa miła, gdy na przykład po spektaklu przychodzą dzieci i proszą o autograf albo ktoś mnie zaczepi i powie coś miłego. Ale gdy chcę gdzieś wyjść i mieć trochę prywatności, to popularność bywa uciążliwa. Śledzi Pani na bieżąco opinie, które krążą o Pani w internecie? Opinii nie śledzę, kontroluję jedynie to, co piszą o mnie portale, bo to one mają duży wpływ na mój wizerunek i zdarza im się często ponaginać prawdę. Zdarza się też, że wkładają mi w usta słowa, których nie wypowiedziałam. A to jest irytujące. Jakie jest Pani marzenie zawodowe? Bardzo chciałabym zagrać w filmie kostiumowym; to jedno z moich marzeń. A drugie – to zagrać w filmie rolę zupełnie wbrew obecnemu wizerunkowi. W teatrze już miałam tę okazję, w filmie jeszcze nie. Ale przede wszystkim chciałabym cały czas grać i się rozwijać.

wyznania uczuć od nieznajomych mężczyzn? Jedyne wyznania to raczej takie pozytywne komentarze na mój temat w internecie. Ma Pani teraz tak wiele zajęć zawodowych, jest rodzina, córka. Jak to wszystko pogodzić? Trzeba być świetnie zorganizowanym. Ten zawód jest taki, że nie ma stałych godzin pracy. Każdy dzień jest inny. Jednego dnia gram spektakl, drugiego dnia jestem na planie. Mam też taką zasadę, że kiedy planuję sobie kilka dni wolnych, to po prostu się ich trzymam i nie zgadzam się wtedy na żadne koncerty, nie gram w teatrze.

Czy miała Pani wątpliwości, żeby przyjąć nazwisko Szatan po ślubie ze względu na jego negatywny wydźwięk? Czy nie przeszkadza ono Pani? Absolutnie nie. Jest świetne. Zastanawiałam się tylko, czy zostawić swoje, czy nie, bo bardzo je lubię. Zostały oba. Moja siostra też sobie panieńskie nazwisko zostawiła i nazywa się KurdejMania, więc obie nazywamy się dość zabawnie.

Co pomaga Pani w utrzymaniu harmonii pomiędzy tymi różnymi życiowymi i zawodowymi rolami? Pomagają mi rodzina i przyjaciele. Są psychiczną odskocznią. Zawsze ceniłam sobie przyjaźń i to, że można o różnych rzeczach z bliskimi porozmawiać, chociaż coraz mniej mam na to czasu. Nauczyłam się jednak tak nim dysponować, żeby zawsze znaleźć chociaż chwilę na jakąś szybką kawkę z przyjaciółką albo żeby porozmawiać przez telefon z siostrą, która mieszka w Gdyni. Ostatnio udało mi się właśnie z siostrą i mamą spędzić kilka dni w Barcelonie. Było wspaniale, byłyśmy po raz pierwszy właśnie we trzy, całymi dniami zwiedzałyśmy. Bardzo miło wspominamy ten wyjazd.

Pani mąż Rafał Szatan jest bardzo przystojny. Jest Pani o niego zazdrosna? Dziękuję za komplement w jego imieniu. Oczywiście, że to się zdarza, choć nie nagminnie.

Jak się zmienia człowiek, gdy staje się rodzicem, matką? Oprócz spełnienia daje mi to poczucie siły i pewności siebie. Jest to w końcu jakaś taka misja kobieca.

A w drugą stronę – czy mąż jest zazdrosny o Panią, bo na pewno kręci się wokół Pani wielu mężczyzn? Pewnie trochę jest zazdrosny i czasem nawet mi to okazuje.

Czy jest Pani matką surową, czy raczej taką uległą, która dla świętego spokoju pozwala dziecku na wszystko? Jestem taka wypośrodkowana. Jestem wyluzowana i na dużo pozwalam, ale do czasu. Pewnych granic przekroczyć nie można, bo dzieci, kiedy wyczują, że mogą na wiele sobie pozwolić, to sobie pozwalają.

Czy z racji popularności zawodowej otrzymuje Pani jakieś propozycje randek albo

Oczywiście nie jest łatwo być stanowczą, ale się staram. Jak sobie Pani radzi z napadami buntu u swojej córeczki Hani? Stawiam jakieś ultimatum. Czekam, aż sobie przemyśli, daję jej czas; wszystko oczywiście zależy od sytuacji. Gdy wśród tych wszystkich zajęć znajdzie Pani wreszcie chwilę dla siebie, to w jaki sposób wykorzystuje Pani ten czas? Uwielbiam masaże, ale nie zdążyłam jeszcze zrealizować swojego prezentu urodzinowego, czyli właśnie takiego bonu na masaż, mimo że minęły już ponad dwa miesiące. A w domu uwielbiam kąpiele, długie i gorące. Wsypuję sobie zawsze mnóstwo soli albo wlewam zapachowe płyny, nakładam maseczkę i leżę jak najdłużej się da. Bardzo lubię i polecam masła shea firmy Organic, które przepięknie pachną. Najbardziej lubię zapach magnolii i codziennie się tym smaruję. Jak się nasmaruję takimi zapachowymi balsamami, od razu czuję się lepiej.

Jakie kosmetyki ma w torebce Basia Kurdej-Szatan? Zawsze mam pomadkę ochronną Nivea wiśniową lub arbuzową, bo jestem od nich uzależniona, oraz różne błyszczyki. Mam też puder prasowany, żeby cera się nie świeciła. Czy lubi Pani robić zakupy? Bardzo lubię. Mieszkam blisko dużej galerii handlowej, więc najczęściej tam wpadam. Najbardziej lubię kupować torebki, mąż denerwuje się, że mam ich już tak dużo, że nie ma gdzie ich kłaść. Butów zresztą też. Muszę co jakiś czas robić czystkę w ubraniach i dodatkach, bo za dużo ich się zbiera. Rozmawiała Magdalena Ziętkiewicz

Czy ten piękny blond na Pani głowie to naturalny kolor? Mam swój blond trochę ciemniejszy. Już od czasów liceum rozjaśniam włosy. Czy ma Pani za sobą jakieś nieudane eksperymenty z fryzurą, takie jak złe cięcie czy niezbyt twarzowy kolor? Zdarzyło mi się kiedyś zmienić kolor na brąz i okropnie wyglądałam, musiałam szybko to zmienić. Teraz często zdarza mi się zakładać peruki w teatrze do różnych ról i gdy mam mocny makijaż, to te ciemne włosy nie wyglądają źle. Na co dzień jednak najlepiej czuję się w blondzie.

Jakie zabiegi kosmetyczne są dla Pani niezbędne? Na pewno trzeba skórę nawilżać, bo męczą ją tony podkładu. Bez jakich kosmetyków nie wyobraża sobie Pani dbania o urodę na co dzień i od święta? Balsamy do ciała – koniecznie pachnące, maseczki i kremy nawilżające do twarzy.

KILKA SŁÓW O: Barbara Kurdej-Szatan, 30 lat, 170 cm wzrostu – aktorka teatralna i filmowa. Żona muzyka i wokalisty Rafała Szatana. Mama trzyletniej Hani. Mieszka w Warszawie Ulubiony sport: bieganie, siłownia. Ulubiona potrawa: różnie bywa – od schabowego po sushi. Sposoby na relaks: masaże i gorące pachnące kąpiele. Najchętniej kupuje: buty, torebki i kosmetyki

fot. Artur Zawadzki/REPORTER

A znajduje Pani jeszcze trochę czasu na uprawianie sportu? Bardzo lubię biegać, a przed ciążą codziennie chodziłam na siłownię. Teraz i córa, i praca, więc mam mało czasu na aktywność fizyczną, ale staram się utrzymywać kondycję i kiedy tylko mogę – biegam.

udane debiuty

Linia zapachowa owocowo-kwiatowa MTV Electric Beat

MTV Electric Beat – nowa linia zapachowa o niezwykłym owocowo-kwiatowym brzmieniu. Wibrujący zapach, który wnosi do życia energię, radość i siłę, czyli wszystko to, co niesie ze sobą mocna, dobra muzyka. MTV Electric Beat w pierwszej chwili uderza nutami różowego pieprzu, fiołka, świeżego jabłka, po chwili tętni wonią róży. Gdy napięcie sięga zenitu, dodaje siły rytmami piżma, drzewa sandałowego i głogu. W linii zapachowej MTV Electric Beat znajdziemy wodę toaletową oraz dezodorant. Od września dostępna jest w sieci Rossmann oraz w wybranych drogeriach tradycyjnych. Cena dezodorantu MTV Electric Beat (DNS) – ok. 35 zł/75 ml Cena wody toaletowej MTV Electric Beat (EDT) – ok. 69 zł/50 ml

SEKRET MŁODOŚCI

Jest to wielozadaniowy zabieg wypełniająco-napinający dla cery dojrzałej wymagającej ujędrnienia, wygładzenia zmarszczek i poprawy napięcia skóry. Zawarty m.in. innowacyjny kompleks Linefill™ aktywuje adipogeneze, zwiększając syntezę lipidową. Cena zestawu: 445 zł

Linia zapachowa świeżo-wodna MTV AMPLIFY

MTV Amplify o świeżej niczym poranna bryza linii zapachowej. Idealna na rozpoczęcie udanego, pełnego wrażeń dnia. Budzi nas akordami świeżego grejpfruta, mandarynki i morza. Gdy już jesteśmy gotowi do działania, towarzyszą nam wzmacniające nuty liści laurowych i jaśminu. Przy zachodzącym słońcu dobiegają nas chilloutowe rytmy gwajakowca, paczuli, dębowego mchu oraz ambry. Przy tak kojącym brzmieniu można odpocząć. W linii zapachowej MTV Amplify znajdziemy wodę toaletową oraz dezodorant. Od września dostępna jest w sieci Rossmann oraz w wybranych drogeriach tradycyjnych. Cena dezodorantu MTV Amplify (DNS) – ok. 35 zł/75 ml Cena wody toaletowej MTV Amplify (EDT) – ok. 69 zł/50 ml

SIŁA NATURY 5 ZBÓŻ

Regenerujący zabieg z ekstraktem z jęczmienia, pszenicy, owsa, żyta, kukurydzy, lucerny, marchwi, jabłek. Niezwykły kompleks optymalnie wyselekcjonowanych składników w połączeniu z błyskawicznie nawilżającym ekstraktem z peruwiańskiej rośliny Tara, daje wspaniały efekt stymulująco-wygładzający. Cena zestawu: 300 zł

Szczoteczka soniczna do oczyszczania twarzy TENEX

Szczoteczka soniczna Dermofuture Technology to rewolucyjny system oczyszczania twarzy dla każdego rodzaju skóry, usuwa dogłębnie pozostałości brudu, tłuszczu i makijażu: usuwa martwy naskórek, ujędrnia skórę, za pomocą pulsacji idealnie oczyszcza skórę, łagodne i higieniczne silikonowe wypustki są dopasowane do potrzeb każdego rodzaju skóry, grubiej rozstawione wypustki są przeznaczone do dogłębnego oczyszczania kącików, nie wymaga wymiany szczoteczki, w 100 proc. wodoodporna. Wystarczy tylko minuta codziennie rano i wieczorem, aby skóra była czysta i odświeżona. Cena: 190,00 zł

Walentynkowy prezent od Realash

Specjalna edycja produktów marki Realash, która podkreśli i wypielęgnuje każde kobiece spojrzenie. Do wyboru dwa zestawy: In Love With Lashes lub From Realash With Love. Całość zapakowana jest w gustowne pudełko, idealnie nadające się na walentynkowy prezent. Więcej informacji na: www.realash.pl Cena: ok. 17 zł/30 ml

Pulsacyjny masażer do twarzy z głowicą wzbogaconą 24-karatowym złotem TENEX

Masażer w 99,9 proc. wzbogacono 24-karatowym złotem, w kształcie litery T, ma szerokie zastosowanie odmładzające; głównie przeciwdziała starzeniu się skóry. Służy do stymulacji i masażu mięśni twarzy, wspomaga podtrzymanie owalu twarzy. Eliminuje zmarszczki wokół oczu, ust, podbródka i szyi, poprawia kontur twarzy! Wystarczą zaledwie 2-3 minuty dziennie, by osiągnąć takie zaskakujące rezultaty! Regularny, codzienny 2-3-minutowy masaż zmniejsza zmarszczki wokół oczu, ust, czoła i brody, błyskawicznie zmienia kształt konturu twarzy! Najbardziej zintensyfikowane działanie masażer wykazuje podczas używania rano i wieczorem. Cena: 150,00 zł

magazynkosmetyki.pl

PURE by Realash – serum pod oczy

Serum PURE by Realash dba o delikatną skórę pod oczami, intensywnie ją nawilża, odżywia, wygładza i rozświetla. Produkt spłyca zmarszczki oraz zapobiega ich pogłębianiu się, redukuje cienie i opuchnięcia pod oczami. Jego lekka formuła nie pozostawia tłustej warstwy. Serum należy aplikować na noc. Cena: 190 zł/15 ml

postscriptum maga z y n ko s me t y k i „W kosmetykach pielęgnacyjnych trudno jest ocenić produkt, patrząc tylko na półkę. Większość kremów wygląda tak samo, są białymi emulsjami. Ale w niektórych z nich znajdują się bardzo innowacyjne substancje aktywne, otrzymywane po latach kosztownych badań. Dlatego w biznesie kosmetycznym tak ważna jest marka. Tu nie da się iść na skróty. Chanel czy Helena Rubinstein to marki, które mają stuletnią tradycję, a na przykład rodzina Guerlain na swoją pozycję pracowała 187 lat” (Irena Eris w wywiadzie dla miesięcznika „Forbes”).

Smoky jest z Polski

Dobrzy pracownicy nie odchodzą z pracy, tylko od złych kierowników

Zmysłowy i tajemniczy, a jednocześnie jeden z najbardziej popularnych – makijaż smoky eyes to fenomen. Powstał prawie 100 lat temu w czasach eleganckiej dekady lat 20. Początkowo był stosowany jedynie w charakteryzacji filmowej, ale szybko pokochały go nie tylko aktorki, lecz także zwykłe kobiety. Wiecie, kto jest jego twórcą? Nie kto inny jak Maksymilian Faktorowicz, szerzej znany jako Max Factor.

Młode konsumentki nakręcają sprzedaż kolorówki

Podatek szczególnej potrzeby

Podatek od hipermarketów ma dać możliwość konkurowania polskim małym firmom handlowym – powiedziała premier Beata Szydło, otwierając spotkanie konsultacyjne z handlowcami ws. planowanego podatku. Dodała, że podatek ten jest jednym z priorytetów jej rządu. Szydło zaznaczyła, że nie ukrywa, iż „chodzi o poprawienie wpływów budżetowych”, by „zrealizować ważne programy prospołeczne”.

Jak pokazuje raport TABS Group na temat sytuacji na rynku urodowym w USA, kobiety w wieku 18-35 lat wydają najwięcej na kosmetyki, zwłaszcza te do makijażu. Polskie doświadczenie jest w tej materii zupełnie zbieżne…

Krem miejski?

Skinbreeze, brytyjska marka kosmetyczna, opublikowała niedawno badania, które pokazują, że kobiety po czterdziestce mieszkające w wielkich miastach mają gorszą skórę niż te, które mieszkają na wsi. Skóra czterdziestolatek z Londynu ma biologiczny wiek nawet o rok wyższy niż faktyczny.

MĘSKOŚĆ, DYNAMIZM I Pasja Nowość STR8 Live True już w sprzedaży! O szczegóły oferty zapytaj przedstawiciela Sarantis Polska S.A.

LIVE TRUE to wariant zapachowy, posiadający wsparcie w postaci marketingu zintegrowanego – 360°

spot

internet

reklamowy

360° akcje

in store

niestandardowe

półka

W ofercie również EDT i ASL 50 ml oraz żel p/p 400 ml

ZGŁOSZENIA TYLKO DO KOŃCA MARCA!!!

Szanowni Państwo!

Serdecznie zapraszamy do udziału w konkursie Qltowy Kosmetyk 2016. Od 1 stycznia do 29 marca 2016 roku czekamy na zgłoszenia produktów, które zadebiutowały w roku 2015 i w pierwszym kwartale 2016 roku w kategoriach: pielęgnacja twarzy, pielęgnacja ciała, kosmetyki do włosów, zapachy damskie, zapachy męskie, pielęgnacja męska, kosmetyki apteczne, kosmetyki profesjonalne. Jury oceni zgłoszone produkty w podziale na grupy kosmetyków selektywnych, zagranicznych oraz polskich. Rozstrzygniecie konkursu przewidywane jest na koniec czerwca 2016 r. Z okazji 20-lecia konkursu organizujemy również konkurs specjalny – The Best of Qltowe Kosmetyki, który wyłoni 3 ponadczasowe kultowe kosmetyki, obecne na polskim rynku od wielu lat. Więcej informacji: Lidia Lewandowska, e-mail: llewandowska@magazynkosmetyki.pl; tel. /22/539-59-42, Dana Dominowska, e-mail: ddominowska@magazynkosmetyki.pl; tel. 22 539 59 43 oraz w kolejnym wydaniu „Magazynu Kosmetyki”.