Poradnik rodzica
NIE PRZEGAP:
EKSPERT
Rodzicu – chroń swoje dziecko przed meningokokami s4
SPRAWDŹ
Właściwy dobór pieluszek – na co zwracać szczególną uwagę? s8
INSPIRACJE
Odporność dziecka – co jeszcze możemy w tym kierunku zrobić s11
Klaudia
Halejcio
s12-13
MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
FOT.: @MACIEJIMALGOSIA
BYCIE MAMĄ TO ROLA, NA KTÓRĄ
CZEKAŁAM CAŁE ŻYCIE
Dr Michał Będźmirowski (Modny Tata)
Rodzice muszą grać do jednej bramki
Rodzinne less waste – na czym polega i jak je wdrożyć?
Less waste, czy też bardziej ambitny plan – zero waste, odnosi się zarówno do ograniczenia produkcji odpadów, jak i do wykorzystywania wszystkich zasobów, z których korzystamy. Co zatem możemy zrobić, by wprowadzić je w swoim domu?
Na czym polega zero waste i czym różni się od less waste?
Ewa Sękowska-Molga
Wsparcie psychiczne naszych dzieci – dlaczego jest tak ważne?
Kasia Wągrowska Ekspertka od zero waste, autorka książki „Życie zero waste. Żyj bez śmieci i żyj lepiej” (2017, Znak) i bloga „Ograniczam się – od nadmiaru do umiaru” (ograniczamsie.com); założycielka i mentorka Klubu Zmieniaczy Świata, czyli społeczności, która czuje klimat
Magdalena Smaś-Myszczyszyn Jak rozmawiać z dziećmi o seksie?
Project Manager: Joanna Tailly (+48 570 135 500, joanna.tailly@mediaplanet.com) Senior Business Developer:
Magdalena Nędza Content and Production Manager: Izabela
Krawczyk Managing Director: Krystyna Miłoszewska Skład:
Mediaplanet Web Editor & Designer: Tatiana Anusik
Opracowanie redakcyjne: Aleksandra Podkówka-Poźniak
Fotografie: @maciejimalgosia, Victor Borsuk, Arcadius Mauritz, stock.adobe.com, zasoby własne Kontakt e-mail: pl.info@mediaplanet.com Adres: MEDIAPLANET PUBLISHING HOUSE SP. Z O.O., ul. Zielna 37, 00-108 Warszawa
mediaplanetpl poradnikrodzicaPL mediaplanet
Myślę,
Zero waste (z ang. zero odpadów) to nic innego jak generowanie zerowej ilości odpadów oraz maksymalne wykorzystywanie zasobów – m.in. niemarnowanie wody, dbanie o czystość powietrza i gleby. Jest to jednak pojęcie bardziej abstrakcyjne, ponieważ człowiek zawsze będzie wytwarzał jakieś odpady i nawet osoby żyjące w stylu zero waste pozostawiają po sobie minimalne ilości odpadów. Dlatego też dla mnie less waste (z ang. mniej odpadów) jest trafniejszym określeniem i według mnie powstało po to, by nie przerażać ludzi zero waste, czyli bardzo ambitnym planem.
Czy gdy ma się rodzinę, możliwe jest, aby w stu procentach żyć w duchu zero waste? Myślę, że każdy z nas może postawić sobie za cel, by z czegoś zrezygnować i produkować mniej odpadów oraz nie marnować zasobów, niezależnie od tego, czy ma się rodzinę, czy też nie.
w konsumpcyjne szaleństwo – tam, gdzie jest to możliwe, możemy wybrać elementy wyprawki z drugiej ręki.
Od czego w ogóle zacząć? Jakie pierwsze kroki podjąć, aby stać się ekologiczną rodziną?
Zachęcam do zrobienia domowego audytu odpadowego, czyli sprawdzenia miejsc, w których powstaje najwięcej odpadów. Wówczas możemy się zastanowić, czy dane produkty możemy kupić w innej formie lub w innym opakowaniu – np. luzem lub w większym opakowaniu zbiorczym. Zazwyczaj najwięcej odpadów generujemy w kuchni w trakcie gotowania, w łazience, przy korzystaniu z kosmetyków oraz w biurze/gabinecie, gdzie generujemy odpady papiernicze. Gdy pytam moich odbiorców, czego wytwarzają najwięcej, najczęściej pada na plastik. Jeśli są to np. butelki po wodzie, można wprowadzić optymalizację odpadów w postaci rezygnacji z wody butelkowanej na rzecz kranówki.
Więcej informacji na stronie: poradnikdlarodziny.pl
Dzieci na każdym etapie swojego życia generują innego rodzaju odpady. Im mniejsze dziecko, tym może produkować ich mniej. Polecam też rodzicom, by jak najdłużej pozostawiali swoje dziecko w naturalnej rzeczywistości – aby odkrywało świat własnymi zmysłami, bawiło się przedmiotami, których używają rodzice, tym, co znajdą w domu, na zewnątrz itp. Oczekując na dziecko, nie dajmy się zwariować i nie popadajmy
Jak zachęcić dzieci do przejścia na tryb zero waste? Jak zastosować ekologiczne rozwiązania w życiu szkolnym dziecka? Starsze dzieci żłobkowe, przedszkolaki, ale też dzieci szkolne mogą już zapisać się do biblioteki w celu wypożyczania, a nie kupowania coraz to nowszych książeczek. Większość dzieci podczas nauki pisania, rysowania lub później, realizując się artystycznie, wykorzystuje niezliczoną ilość papieru. W tym przypadku zachęcam rodziców do dawania dzieciom papieru, który jest już z jednej strony zadrukowany bądź pochodzi z recyklingu itp. Warto w tym miejscu podkreślić, że istnieją granice zero waste, których nie warto przekraczać. Nasze dziecko do rozwoju potrzebuje wielu bodźców, w tym korzystania z artystycznego wyrazu. Nie możemy mu tego ograniczyć w imię wytwarzania mniejszej ilości odpadów. Wszystko z umiarem.
Czytaj więcej na poradnikdlarodziny.pl 2 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
W WYDANIU WYZWANIA Partnerzy
@Mediaplanet_Pol
10 14
że każdy z nas może postawić sobie za cel, by z czegoś zrezygnować i produkować mniej odpadów.
06
dr hab. n. med. i o zdr. Piotr H. Skarżyński Otorynolaryngolog, otorynolaryngolog dziecięcy, audiolog, foniatra, dyrektor ds. nauki i rozwoju w Instytucie Narządów Zmysłów, członek zarządu Centrum Słuchu i Mowy MEDINCUS
Jakie są wskazania do usunięcia migdałków podniebiennych?
Znajdujące się w jamie ustnej migdałki podniebienne z natury pełnią funkcję ochronną – zapobiegają wnikaniu do organizmu różnego rodzaju patogenów. Natomiast na skutek chociażby infekcji ta funkcja ochronna migdałków – zarówno u dzieci, jak i dorosłych – może zostać zaburzona, a sam migdałek zacząć przerastać. Wtedy może się stać źródłem zakażeń i zwiększać ryzyko pojawiania się różnych chorób, w tym anginy lub ropni. Często więc w przypadku nawracającej anginy lekarz może wskazać na konieczność podcięcia lub całkowitego wycięcia migdałków. Bardzo ważne jest również prawidłowe zdiagnozowanie, czy źródłem problemu są tylko migdałki podniebienne, czy również migdałek gardłowy. Ponadto wśród dzieci powyżej 12. roku życia i u dorosłych przesłanką dla usunięcia migdałków może być niewłaściwy tor oddechowy czy uciążliwe chrapanie.
Czym różnią się stosowane techniki operacyjne i która z nich zapewnia największy komfort pacjentom?
W przypadku całkowitego usunięcia migdałków jednym ze sposobów może
USUWANIE
Usuwanie migdałków – na
być użycie skalpela, a następnie szwów biowchłanialnych, które zamykają ranę i przyspieszają gojenie. Stosuje się również metodę koblacji, która pozwala na usunięcie tkanki koblatorem, choć w tym przypadku penetracja tkanki miękkiej jest dość duża, bo sięga nawet 7 mm. I choć chirurdzy czasem preferują właśnie tę technikę, to jednak pacjenci często skarżą się na dłuższy ból powodowany m.in. uszkodzeniem śluzówki, która znacznie dłużej się regeneruje. Kolejną metodą – najmniej inwazyjną, najszybszą i mniej dokuczliwą dla pacjenta – jest wykorzystanie urządzenia w postaci noża elektrycznego.
Jakie są największe korzyści z wykonywania zabiegu usuwania migdałków omawianą, nowoczesną metodą? Wykorzystanie tej techniki charakteryzuje się zarówno bardzo krótkim czasem samego zabiegu – który może trwać zaledwie 5-15 minut – jak i krótszym czasem znieczulenia ogólnego. Migdałek jest wycinany etapowo, a naczynia krwionośne zamykane są na bieżąco. Wykorzystując tę metodę, lekarz w dużo mniejszym stopniu penetruje tkanki, dzięki czemu ryzyko krwawienia w trakcie i po zabiegu jest znacznie
czym
polega, kiedy poddać się
zabiegowi?
Przesłanki dla usunięcia migdałków podniebiennych mogą się pojawić w stosunku zarówno do dzieci, jak i dorosłych. Dzięki nowoczesnym metodom zabieg może trwać zaledwie 5-15 minut, a okres rekonwalescencji pacjenta skrócony jest do minimum.
niższe. W zależności od analizy ryzyka śródoperacyjnego czasami można też zrezygnować z zakładania szwów. Po zastosowaniu tego sposobu także regeneracja pacjenta przebiega szybciej i mniej dokuczliwie.
Jak wygląda rekonwalescencja po zabiegu usunięcia migdałków i jakie mogą pojawić się dolegliwości?
Bezpośrednio po zabiegu pacjent powinien pozostać przynajmniej jedną dobę na obserwacji, aby w razie gorszego samopoczucia można było podać mu odpowiednie leki. Przez kolejne siedem dni pacjent powinien spożywać lekkostrawny pokarm, najlepiej w płynie. Dieta nie powinna być też ani kwaśna, ani ostra, bo po zabiegu tkanka podniebienna jest wysuszona i nie należy jej dodatkowo drażnić. Rekonwalescencję można wspomóc inhalacjami nawilżającymi, nawet ze sterydami. Sytuacją niebezpieczną po zabiegu usunięcia migdałków jest też krwawienie. Krwawienie może się pojawić nawet 8-10 dni po zabiegu operacyjnym i należy wtedy szybko skonsultować się ze specjalistą. Po 10-14 dniach pacjent odzyskuje pełną sprawność i może powrócić do normalnej diety i wysiłku fizycznego.
Więcej informacji na stronie: poradnikdlarodziny.pl
Czytaj więcej na poradnikdlarodziny.pl 3 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
REKONWALESCENCJĄ
MIGDAŁKÓW NIE ZAWSZE MUSI BYĆ
INWAZYJNE
I WIĄZAĆ SIĘ
Z DŁUGĄ
EKSPERT
Prof.
Rodzicu – chroń swoje dziecko przed meningokokami
Choroba inwazyjna wywołana przez meningokoki powoduje nieodwracalne zmiany w organizmie dziecka, a w niektórych przypadkach prowadzi do zgonu małego pacjenta. Szacuje się, że nawet 10 proc. populacji może być nosicielami tych bakterii. Dlatego warto zgłębić temat zarówno samej infekcji meningokokowej, jak i korzyści płynących ze szczepień ochronnych.
Jaka jest rola szczepień ochronnych w wieku dziecięcym oraz jakie są wskazania do podania szczepionki przeciwko meningokokom?
Dlaczego nabycie odporności poprzez szczepienie jest bezpieczniejsze niż choroba?
Układ odpornościowy dzieci rozwija się stopniowo, a odporność jest nabywana przez kontakt z różnymi antygenami.
Dr hab. n. med. Ernest Kuchar Lekarz pediatra, specjalista chorób zakaźnych z 20-letnią praktyką, członek Zarządu Polskiego Towarzystwa Wakcynologii
W tym kontekście szczepienia odgrywają kluczową rolę, umożliwiając kontrolowane uzyskanie odporności. Nie wspominając o tym, że zabita szczepionka jest bezpieczna. Meningokoki mogą powodować ciężkie zakażenie, sepsę, ropne zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, powikłania w postaci zatorów naczyń krwionośnych, a nawet zgon pacjenta. Choroby meningokokowej można uniknąć, stosując szczepienia ochronne, które w wielu już krajach (m.in. w Portugalii czy Wielkiej Brytanii) wprowadzono jako powszechne i bezpłatne. Jest to najprostszy i najskuteczniejszy sposób, by uniknąć następstw zakażeń meningokokowych.
Na czym zatem polega odporność poszczepienna? Jak nabycie jej obecnie wpływa na przyszłe potencjalne zetknięcie się ze zjadliwym drobnoustrojem?
Odporność nabyta powstaje dzięki szczepieniom, które są treningiem dla układu odpornościowego, który będzie potem chronił organizm przed konkretnymi chorobotwórczymi bakteriami. Wówczas, gdy dziecko po szczepieniu zetknie się z np. zjadliwym meningokokiem, układ immunologiczny będzie na ten kontakt przygotowany. Układ odpornościowy będzie w stanie szybko wytworzyć swoiste przeciwciała, co radykalnie zmienia układ sił na korzyść organizmu. Warto wspomnieć, że dwie trzecie zakażeń
meningokokowych wywołują meningokoki należące do serogrupy B, co ma znaczenie przy wyborze szczepionki.
Czym w ogóle są meningokoki i w jaki sposób dochodzi do zakażenia? Kiedy jest największe ryzyko zachorowania oraz kiedy powinno zaszczepić się dziecko przeciwko meningokokom?
Są to bakterie typowo ludzkie – bardzo często bytują bezobjawowo w nosogardle. Dziecko może zakazić się nimi od nosiciela, czyli osoby, która przenosi bakterie bezobjawowo, nic o tym nie wiedząc. Najwięcej nosicieli meningokoków możemy spotkać wśród młodzieży ze względu na jej częste i liczne kontakty towarzyskie.
W następstwie zakażeń wywołanych przez meningokoki najczęściej chorują małe dzieci – szczyt zachorowań przypada w pierwszych dwóch latach życia. Z początku objawy zakażenia są nieswoiste i trudne do rozpoznania, przypominają grypę. Pojawia się gorączka, złe samopoczucie, stopniowo pogarszają się parametry życiowe, w badaniach można stwierdzić nieprawidłową saturację tlenem, przyspieszoną akcję serca i oddechu, mogą pojawić się zaburzenia świadomości. Na wczesnym etapie choroba meningokokowa jest trudna do zdiagnozowania, ponieważ przebiega podobnie do częstych w tym wieku infekcji wirusowych. Dopiero kolejne etapy, czyli ropne zapalenie opon mózgowych lub sepsa, są tak charakterystycznymi objawami, że nie sposób ich przeoczyć, tylko że na skuteczne leczenie może już być za późno.
No właśnie – jaki związek mają meningokoki z sepsą, a jaki z zapaleniem opon
mózgowo-rdzeniowych? Jakie mogą być następstwa obu tych chorób?
Meningokoki są przykładem bakterii, które wywołują sepsę o niezwykle gwałtownym przebiegu. Sepsa to stan zagrożenia życia związany z dysfunkcją wielonarządową. Jeśli nie zostanie ona właściwie i szybko rozpoznana, w ciągu kilkunastu godzin może doprowadzić do zgonu. Zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych rozwija się wolniej niż sepsa
Meningokoki są przykładem
bakterii,
które wywołują
sepsę o niezwykle gwałtownym przebiegu.
i rzadziej jest śmiertelne (1 proc. zgonów w porównaniu z kilkunastoprocentową śmiertelnością sepsy), ale następstwa tej choroby, tak jak i sepsy, mogą być trwałe i niekorzystnie rzutować na całe dalsze życie. Mieliśmy zarówno pacjentów, którzy wymagali amputacji kończyn objętych martwicą, jak też takich z zaburzeniami neurologicznymi w postaci ubytków słuchu, zaburzeń emocjonalnych czy upośledzenia funkcji poznawczych. Lecząc pacjentów z inwazyjną chorobą meningokokową, widzimy, jakie zagrożenia stanowi, dlatego też dzieci lekarzy pracujących w naszej klinice zostały zaszczepione przeciwko meningokokom.
Czytaj więcej na poradnikdlarodziny.pl 4 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
WAŻNE
Więcej informacji na stronie: poradnikdlarodziny.pl
Czytaj więcej na poradnikdlarodziny.pl 5 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET 2023-08-24_GSK_Bexsero_prasa_246x352_AF_v03_druk.indd 1 24.08.2023 12:20:46
Rodzice muszą grać do jednej bramki
Dr Michał Będźmirowski
Doktor nauk społecznych, od kilku lat działający w social mediach jako Modny Tata, promotor #samodyscypliny oraz zdrowego podejścia do życia w każdym aspekcie
modny_tata
Obecnie rola ojca w wychowywaniu dziecka urasta do wyższej rangi.
Ojcowie są bardziej
zaangażowani i obecni w życiu
swojej pociechy, niż było to naście lat temu. Z czego to wynika i dlaczego ważne jest, by proporcje w opiece nad
dzieckiem u obojga rodziców były zachowane?
Więcej informacji na stronie: poradnikdlarodziny.pl
Nie da się ukryć, że ojciec jest niezastąpioną osobą w życiu każdego dziecka. Niestety nadal wiele osób żyje w przekonaniu, że to więź matka-dziecko jest tą wyjątkową i najważniejszą. Dlaczego według ciebie rola ojca w wychowaniu dziecka również jest istotna i nie powinno się umniejszać tej relacji?
Ścisła więź matki z dzieckiem z pewnością wynika z przekonań z przeszłości. Nie da się ukryć, że inaczej ta kwestia wyglądała za czasów naszych rodziców czy też dziadków. Mężczyźni w większości skupieni byli na pracy i zapewnieniu bezpieczeństwa finansowego rodzinie, a kobiety zajmowały się domowym ogniskiem. Obecnie rola ojca w życiu rodziny jest znacznie większa. Mamy więcej możliwości zawodowych oraz większą świadomość społeczną związaną z koniecznością obecności ojca w wychowaniu dziecka. Młodzi ojcowie to wiedzą i chcą partycypować w obowiązkach wychowawczych. Jest to ważne, ponieważ uważam, że dziecku potrzebna jest równowaga i możliwość poznania świata oczami zarówno mamy, jak i taty.
Pamiętasz pewnie, jak Bruno był kilkumiesięcznym maluszkiem. Co według ciebie było wtedy najważniejsze, jeśli chodzi o twoją rolę? Dlaczego
tak ważne jest, aby ojciec nie tylko był obok dziecka, ale też aktywnie uczestniczył w jego wychowaniu już od pierwszych dni życia?
Myślę, że niezwykle istotna jest obecność ojca nie tylko przy dziecku, ale również przy partnerce. Szczególnie w pierwszym okresie życia dziecka, który jest najtrudniejszy dla wszystkich. Zarówno mama, jak i tata mają problem z odnalezieniem się w nowej sytuacji. Dlatego dla nas najważniejsze było działanie drużynowe i granie do jednej bramki. Każdy z rodziców ma predyspozycje do innych obowiązków. My mieliśmy dobrze zorganizowany podział – zaraz po pracy przejmowałem opiekę nad dzieckiem, kąpałem Bruna i kangurowałem (przytulałem ciałko do ciała), co było dla mnie bardzo ważne. Dlatego uważam, że te kwestie można wspólnie ustalić, porozmawiać, w czym dany rodzic czuje się najlepiej, i działać. Najważniejsze są chęci i otwartość.
Rodzice zazwyczaj mają inną wrażliwość czy osobowość, często mogą się ze sobą nie zgadzać. Uważasz, że relacja między rodzicami i to, w jaki sposób się komunikują oraz traktują się wzajemnie, są ważne w wychowaniu dziecka na człowieka otwartego i empatycznego?
Czytaj więcej na poradnikdlarodziny.pl 6 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
FOT.: VICTOR BORSUK @VICTORBORSUK WWW.VICTORBORSUK.COM
WYWIAD
Dziecko, mimo że na początku nie jest w stanie nam nic powiedzieć, odczuwa emocje i relacje między rodzicami. Jeśli są one napięte, wpływają negatywnie na jego funkcjonowanie. Dlatego też najważniejsze jest to, by dorośli umieli się ze sobą skutecznie komunikować. Gdy chcą wspólnie stworzyć dla swojego dziecka coś wspaniałego, powinno się to udać. Wiemy też, że bywa różnie.
Dlatego warto pokazywać dziecku realny świat – nie udawać, gdy coś jest nie tak, i nie tworzyć kolorowych obrazków. Należy z dzieckiem szczerze rozmawiać i mówić, że mama i tata mogą mieć czasem odmienne zdania. Izolując dziecko od negatywnych emocji, możemy sprawić, że będzie miało problemy z odnalezieniem się w relacjach międzyludzkich. Jeśli chodzi o odmienne zdania rodziców, warto ukierunkować je w jedną stronę w kontekście ważnych dla dziecka spraw, takich jak edukacja, zdrowie itp. Nie należy podważać autorytetu drugiego rodzica, ponieważ zakrzywia to obraz jednego z nich w oczach dziecka w przyszłości.
Często życie zawodowe staje się dla ojców pułapką, przez którą tracą możliwość uczestniczenia w życiu dziecka. Myślisz, że można pogodzić rolę ojca z tą zawodową i nadal spełniać się w obydwu? Czym według ciebie grozi brak obecności ojca w wychowywaniu dziecka?
Uważam, że osiągnięcie harmonii w życiu zawodowym i rodzinnym wymaga czasu. Nie można też generalizować – wielu mężczyzn ucieka w pracę, ale jest również wiele kobiet, które bardzo szybko po narodzinach dziecka wybierają karierę, ponieważ nie potrafią odnaleźć się w nowej sytuacji. Jest to trudne dla obu płci. Szczególnie mężczyźni pracujący na co dzień mają problem z nawiązaniem więzi z dzieckiem, która przychodzi z czasem. Niekiedy dzieje się tak, ponieważ zostają odsunięci przez partnerkę.
Ojciec i pierwiastek męski w wychowaniu dziecka jest niezastąpiony. My z Brunem mamy teraz okres, w którym jesteśmy kumplami – gramy razem w piłkę, jeździmy na mecze, co jest dla nas bezcenne.
Co doradziłbyś przyszłym lub świeżo upieczonym ojcom?
Poradziłbym, żeby dawali sobie przyzwolenie na popełnianie błędów i wyciąganie z nich wniosków. Dałbym im radę, by się starali, rozmawiali zarówno z dzieckiem, jak i z partnerką oraz cieszyli się tacierzyństwem, ponieważ – tak jak czas – bardzo szybko mija.
Czytaj więcej na poradnikdlarodziny.pl 7 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
FOT.: ARCADIUS MAURITZ @ARCADIUSMAURITZOFFICIAL
Osiągnięcie harmonii w życiu zawodowym i rodzinnym wymaga czasu.
WAŻNE! Pieluszka powinna być przewiewna oraz szybko wchłaniać wilgoć , a także utrzymywać ją w środku pieluszki, aby wilgotny materiał nie miał kontaktu ze skórą dziecka. W przeciwnym razie może dojść do podrażnienia.
Właściwy dobór pieluszek – na co zwracać szczególną uwagę?
Odpowiednio dobrane pieluszki oraz produkty do pielęgnacji okolic pieluszkowych mają kluczowe znaczenie w utrzymaniu nie tylko komfortu, ale i zdrowia dziecka. Co zatem należy brać pod uwagę, by wybrać najlepsze rozwiązanie dla naszego malucha?
Czym kierować się przy wyborze pieluszek dla dziecka?
Wybór odpowiednich pieluszek jest bardzo ważny, ponieważ skóra małego dziecka, a już szczególnie ta pod pieluszką, jest bardzo delikatna i podatna na podrażnienia. Skóra dziecka do
2. roku życia zdecydowanie różni się od skóry dorosłego człowieka pod względem anatomicznym i czynnościowym.
za mała, ani zbyt luźna. Warto również zwrócić uwagę na certyfikaty i opinie, np. Instytutu Matki i Dziecka, jakie posiadają wybierane pieluszki. Podlegają one badaniom przez ekspertów, którzy dokonują analizy składu jakościowego i ilościowego oraz oceniają ich funkcjonalność, zwracają uwagę, czy pieluszki nie zawierają substancji podrażniających, alergizujących. Oznacza to, że pieluszki, które mają taki certyfikat, są dokładnie przebadane i sprawdzone, dzięki czemu jest to ich dodatkowy atut.
Jak dobierać produkty do pielęgnacji okolic pieluszkowych dla dziecka?
Karney Pediatra, Oddział Hospitalizacji Jednego Dnia, Instytut Matki i Dziecka, Warszawa
w przypadku jednorazowych, nawilżonych chusteczek do mycia okolic pieluszkowych. Niektóre z nich zawierają wiele substancji chemicznych, na które skóra może źle zareagować.
Czym grozi wybór nieodpowiednich pieluszek oraz stosowanie pielęgnacji nieprzeznaczonej do delikatnej skóry dziecka? Korzystanie z nieodpowiednich dla naszego dziecka pieluszek i produktów do pielęgnacji okolic pieluszkowych oraz nieprawidłowa higiena mogą spowodować pieluszkowe zapalenie skóry. Jest to jedna z najczęstszych zmian chorobowych skóry w pierwszym roku życia dziecka. To stan zapalny skóry charakteryzujący się takimi zmianami jak: zaczerwienienie, grudki, pęcherzyki, złuszczanie się naskórka itp. W przypadku niezastosowania leczenia może dojść do nadkażeń bakteryjnych i grzybiczych, które powodują nieprzyjemne dla dziecka objawy, jak pieczenie i swędzenie.
Ponadto okolica pieluszkowa ma stały kontakt z kałem i moczem, które działają drażniąco. Dlatego tak kluczowy jest prawidłowy dobór pieluszek. Powinny być one dostosowane do wieku i masy ciała dziecka – pieluszka nie powinna być ani
Mówiąc o pieluszkach, nie można zapominać o higienie okolicy pieluszkowej skóry. Otóż nie tylko wybór pieluszki ma znaczenie, ale również częste jej zmienianie, mycie okolic pośladków i miejsc intymnych dziecka, następnie nałożenie kremu przeciw odparzeniom, który chroni skórę przed podrażnieniami, i na końcu prawidłowy sposób założenia pieluszki. Kupując produkty do pielęgnacji, należy wybierać łagodne dla skóry dziecka środki myjące, np.: mydła, żele, płyny do mycia o pH między 5,5 a 6,0, bez środków konserwujących i zapachowych. Podobnie jest
Więcej informacji na stronie: poradnikdlarodziny.pl
Jak często powinno się zmieniać pieluszkę dziecku? Jakie konsekwencje niesie za sobą zbyt długi czas noszenia jednej pieluchy?
Częste zmienianie pieluszek odgrywa kluczową rolę w utrzymaniu higieny tej okolicy. Należy to robić co 3-4 godziny lub wtedy, gdy zauważymy, że pieluszka jest pełna, i od razu, gdy widzimy, że dziecko oddało stolec. Warto pamiętać, by dokładnie umyć tę okolicę pod bieżącą wodą – zwilżonym ręcznikiem lub pieluszką wielorazową, lub nawilżoną chusteczką.
Czytaj więcej na poradnikdlarodziny.pl 8 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
Mówiąc o pieluszkach, nie można zapominać o higienie okolicy pieluszkowej skóry.
Dr n. med. Alicja
INSPIRACJE
Czytaj więcej na poradnikdlarodziny.pl 9 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
Wsparcie psychiczne naszych dzieci – dlaczego jest tak ważne?
Bycie rodzicem to niezwykle trudna rola – musimy pamiętać o wielu kluczowych kwestiach zapewniających dziecku prawidłowy rozwój i poczucie bezpieczeństwa. Podstawę w tym aspekcie stanowi odpowiednie wsparcie psychiczne naszej pociechy.
Często rodzice wpadają w wir pracy i domowych obowiązków, zapominając o tym, że to oni odgrywają kluczową rolę we wsparciu psychicznym swojego dziecka. Dlaczego tak ważne jest, aby być przy maluchu i wspierać go na co dzień?
Wsparcie psychiczne jest ważne, ponieważ opiera się na wspomaganiu rozwoju emocjonalnego, który z kolei wpływa na całościowy rozwój dziecka w aspekcie społecznym i poznawczym. W tej kwestii możemy zrobić wiele. W pierwszej kolejności powinniśmy rozmawiać z naszym dzieckiem, ale przede wszystkim uważnie je słuchać. Pokazując dziecku, że je słuchamy i poświęcamy mu czas, odkładając na chwilę swoje sprawy i telefon na bok, znacznie wspieramy jego rozwój.
Po czym poznać, że nasze dziecko jest osobą wysoko wrażliwą? Czy potrzebuje wtedy od nas innego, specjalnego podejścia do codziennych spraw?
Jest to niezwykle złożony temat wymagający obserwacji i specjalistycznej wiedzy. Warto jednak podkreślić, że bycie wysoko wrażliwym nie jest cechą negatywną – niesie ze sobą wiele pozytywów. Gdy wiemy, że nasze dziecko jest wysoko wrażliwe lub po prostu bardziej wrażliwe, powinniśmy poświęcać mu więcej naszej uwagi i czasu. Podobnie powinniśmy postępować w trudnych dla każdego dziecka momentach – np. przy zmianie szkoły czy pojawieniu się rodzeństwa.
Dzieci również doświadczają trudnych emocji – bywają smutne, złe, boją się. Jak pomóc małemu człowiekowi radzić sobie z emocjami i dlaczego nie powinniśmy ich bagatelizować?
Powinniśmy akceptować wszystkie emocje dziecka, nawet te trudne, ponieważ one także są kluczowe w jego rozwoju. Niezależnie od tego, czy nasze dziecko obecnie się boi, smuci, czy też złości, zauważajmy te emocje. Oczywiście możemy nie akceptować zachowania związanego z ich przeżywaniem – np. agresji wynikającej ze złości. Jednak dziecko ma prawo do wszystkich emocji, nie tylko tych powszechnie uważanych na pozytywne.
Jak duże znaczenie mają emocje, które my przeżywamy, a co za tym idzie – przenosimy na dziecko? Przecież jako rodzice też czasem nie mamy siły, tracimy cierpliwość lub jest nam po prostu źle.
Jako rodzice nadal jesteśmy tylko ludźmi, zatem kumulujemy w sobie trudne emocje, napięcia, które nierzadko wyładowujemy w domu. One także są ważne dla naszego dziecka, ponieważ nawet
gdy ich nie widzi, nie słyszy, to z pewnością je czuje. Dlatego też, jeśli chcemy pracować nad rozwojem emocjonalnym naszej pociechy, musimy zacząć od siebie – od tego, jak rozładowujemy napięcia czy dbamy o równowagę i swoje emocje, ponieważ jesteśmy dla naszego dziecka modułem do naśladowania.
Rozpoczął się rok szkolny – to dla wielu dzieci ciężki okres związany również z nałożoną na nie presją. Jak sprawić, aby pociecha w natłoku szkolnych obowiązków faktycznie czuła, że ma oparcie w rodzicach?
Nie wywierajmy na dziecku presji. Już samo uczęszczanie do przedszkola czy też szkoły stanowi dla niego w pewnym stopniu stres, z którym nie zawsze jest w stanie sobie poradzić. Nie dodawajmy zatem dodatkowej dawki presji, poganiania, oczekiwania tego, że nasze
Powinniśmy akceptować
Ewa Sękowska-Molga Psycholog dzieci i młodzieży, pracuje w nurcie terapii poznawczo-behawioralnej
wszystkie emocje dziecka, nawet te trudne.
dziecko wykona coś szybciej itp. Dziecko nie musi też odpowiadać na nasze wszystkie pytania – jak było w szkole itd. Powinno mówić o tym, co dla niego jest ważne. Nie powinniśmy także wyręczać swojego dziecka w obowiązkach szkolnych, ale mu pomagać i wspierać, by miało poczucie sprawczości.
Więcej informacji na stronie: poradnikdlarodziny.pl
Czytaj więcej na poradnikdlarodziny.pl 10 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
mama_psycholog_dzieciecy
WAŻNE
Odporność dziecka – co jeszcze możemy w tym kierunku
zrobić?
Układ immunologiczny kształtuje się przez cały okres dziecięcy. Dlatego też dzieci najbardziej narażone są na działanie wirusów i bakterii. W jaki sposób możemy je jeszcze bardziej przed nimi uchronić? Czy dodatkowe wsparcie odporności w postaci np. aromaterapii może być skuteczne?
Jak dbać o odporność dziecka w okresie jesiennym za pomocą naturalnych rozwiązań?
II Kliniki Pediatrii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego (CMKP) w Warszawie
Oprócz podstawowych działań, takich jak codzienna dawka ruchu na świeżym powietrzu, prawidłowa dieta bogata w składniki odżywcze i witaminy oraz szczepienia, możemy wspierać odporność swojego dziecka, odpowiednio je ubierając oraz hartując. Istnieją również naturalne substancje – wyciągi z roślin, używane w tzw. fitoterapii (ziołolecznictwie), które mogą działać pomocniczo przy wsparciu odporności lub terapii. Można je zastosować w formie doustnej, wziewnej itp.
Jak aromaterapia wpływa na organizm?
I w czym może być pomocna? Czy aromaterapia jest skuteczna w łagodzeniu objawów przeziębienia u dziecka?
Aromaterapia może być pomocna nie tyle w samym wzmocnieniu odporności, ile przy łagodzeniu objawów infekcji, np. w blokadzie górnych dróg oddechowych, obrzęku w chorobach alergicznych, np. alergicznym nieżycie nosa. Zarówno inne metody wziewne, jak i aromaterapia działa miejscowo, a dokładniej w miejscu kontaktu z błoną śluzową dróg oddechowych. Obkurcza naczynia, a co za tym idzie – zmniejsza obrzęk, dzięki czemu znacznie ułatwia oddychanie.
W jaki sposób stosować aromaterapię u dziecka?
aromaterapii warto sprawdzić, czy nasze dziecko dobrze reaguje na zawarte w preparacie składniki. Jeśli nie pojawia się żadna reakcja nadwrażliwości, aromaterapia może być jednym ze sposobów na łatwiejsze, lepsze oddychanie dziecka, szczególnie w nocy. Aromaterapię stosuje się najczęściej w formie aerozolu lub np. za pomocą nebulizatora, co w połączeniu z parą wodną dodatkowo nawilża drogi oddechowe.
Dzieci nie przepadają za nebulizatorami. Czy kąpiel połączona z inhalacją naturalnymi olejkami to dobry pomysł?
płyn do kąpieli i plasterki
W tej kwestii należy być szczególnie uważnym, ponieważ każdy z preparatów pochodzenia naturalnego może powodować swego rodzaju nadwrażliwość. Dlatego na początku
AROMA
Tak, ale tylko na zasadzie uzupełnienia terapii. Aromaterapia to dodatkowe, delikatne sposoby działające przy okazji relaksująco na dziecko (np. z zastosowaniem olejków, np. z lawendy – przyp. red.).
dla dzieci
łagodzi katar, pomaga oddychać, ułatwia zasypianie
Płyn do kąpieli inhalacyjnej
zawiera olejek eukaliptusowy, który ma działanie przeciwbakteryjne oraz przeciwwirusowe
zawiera olejek lawendowy i sosnowy, które mają działanie nawilżające, łagodzące, przeciwutleniające
betaina kokamidopropylowa – działa przeciwbakteryjnie i chroni warstwę lipidową na skórze
Więcej informacji na stronie: poradnikdlarodziny.pl
Czytaj więcej na poradnikdlarodziny.pl 11 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
To
z
Podmiot prowadzący reklamę Materiał reklamowy Langsteiner Sp. z o.o. Producent: Langsteiner Sp. z o.o. Upoważniony przedstawiciel: Langsteiner Sp. z o.o.
jest wyrób medyczny. Używaj go zgodnie
instrukcją używania lub etykietą.
Dr hab. n. med. Adam J. Sybilski, prof. CMKP Alergolog, specjalista pediatra, doświadczony klinicysta, kierownik Kliniki Pediatrii i Alergologii PIM MSWiA w Warszawie, kierownik
WYZWANIA
Bycie mamą to rola, na którą czekałam całe życie
Rodzicielstwo zmienia nasze
życie – uczy wielozadaniowości, cierpliwości, pokory.
Jednak czy można się na nie w jakiś sposób przygotować? Czy istnieje uniwersalna rada dla przyszłych i obecnych rodziców?
Klaudia Halejcio
Aktorka, od ponad 20 lat żyjąca w świecie filmu i teatru. Założycielka agencji reklamowej, prężnie prowadząca swój pełny humorystycznego podejścia do życia Instagram. Od dwóch lat jest szczęśliwą mamą. klaudiahalejcio
Tak szczerze – czy byłaś gotowa na bycie mamą?
Od zawsze chciałam być mamą i moim wielkim marzeniem było stworzenie rodziny. Śmieję się, że wybrałam sobie ten czas, ponieważ latami mówiłam, w którym dokładnie momencie będę mogła zostać mamą ze względu na kończące się projekty, grane spektakle. Zbiegło się to w czasie z poznaniem mojej wielkiej miłości. Wtedy postanowiliśmy, że na przekór wszelkim konwenansom w pierwszej kolejności zostaniemy rodzicami. Oboje uważamy, że gdy dwoje ludzi jest w sobie zakochanych, dziecko może tylko scalić tę miłość. Dla mnie bycie rodzicem jest jak komedia romantyczna – wiele razy płaczesz, ale i tak kończy się happy endem. Podsumowując: psychicznie byłam gotowa na zostanie matką, miałam w sobie duże pokłady miłości, byłam odpowiedzialna i zorganizowana.
Jak bardzo zmieniło cię to jako kobietę?
Jak bardzo macierzyństwo różni się od tego, co wyobrażałaś sobie, zanim zostałaś mamą?
Myślałam, że jestem odpowiednio przygotowana na pojawianie się na świecie dziecka, jednak gdy urodziła się Nel, okazało się, że ja tak naprawdę nie wiem, co robić. Byłam przerażona i szukałam pomocy m.in. wśród moich obserwatorek. To one przeprowadziły mnie przez ten pierwszy, najtrudniejszy okres macierzyństwa. Dały mi wiele dobrych rad, nie krytykowały. W ciąży przeczytałam wiele książek parentingowych, ale z perspektywy czasu zdałam sobie sprawę, że nie pokrywają się one z rzeczywistością. Są po prostu o cudzych dzieciach. To, czego nauczyło mnie macierzyństwo, to cierpliwość. Okazało się również, że potrafię być wielozadaniowa – mogę pracować, gotować i jednocześnie szykować córkę i śpiewać jej piosenki.
Jesteś mamą dla Nel, ale także macochą dla córki swojego partnera. Nie przerażało cię to? Czy wasze relacje od początku były dobre? Może w trakcie ciąży pojawiły się u ciebie obawy odnośnie do tego, jak dziewczynki będą ze sobą funkcjonowały? Gdy dowiedziałam się, że mój partner ma córeczkę, trochę mnie to przeraziło – myślałam, że jest to zbyt duża odpowiedzialność, a ja nie jestem na to gotowa. Natomiast w pewnym momencie uświadomiłam sobie, że mam u swego boku wspaniałego człowieka, o którego warto walczyć. Zdałam sobie sprawę, że ta mała istota nie jest niczemu winna, jest wspaniała i budzi we mnie jeszcze większe pokłady miłości. Hania jest ciepłą, grzeczną dziewczynką i bardzo ucieszyła się na fakt, że będzie miała siostrę. My także odpowiednio ją o tym poinformowaliśmy – zorganizowaliśmy dla niej przyjęcie z prezentami, by również czuła się w tej sytuacji ważna.
Czytaj więcej na poradnikdlarodziny.pl 12 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
SYLWETKA
poradnikdlarodziny.pl
FOT.: @MACIEJIMALGOSIA
Więcej informacji na stronie:
Dlatego też bycie starszą siostrą dla Hani od początku jest czymś pozytywnym. Hania jest dla Nel swego rodzaju autorytetem. Moja córka naśladuje starszą siostrę, a ja zdaję sobie sprawę z tego, że gdy chcę nauczyć czegoś Nel, mogę to zrobić dzięki Hani. Staram się obie kochać tak samo, a moja miłość jest teraz rozlana na dwie dziewczynki.
Nel jest coraz większa, skończyła już 2 latka. Czy jest coś, czego szczególnie się obawiasz?
Nel ma nieco inny start w życiu niż ja. W moim domu rodzinnym na wszystko trzeba było sobie zapracować, dlatego bardzo doceniałam każdą rzecz, którą miałam. Moja mama włożyła wiele wysiłku i pracy, by wychować mnie na mądrą osobę, mającą szacunek do innych ludzi, do pracy i do pieniędzy. Dlatego i ja chciałabym mieć w sobie taką mądrość, siłę i umiejętność, by wychować Nel tak, jak wychowała mnie moja mama.
Jesteś również osobą publiczną, tak naprawdę od dziecka byłaś w show-biznesie, więc wiesz, jak może to wpływać na kształtowanie się młodego człowieka. Czy starasz się chronić swoją córkę przed tym światem?
Czy chciałabym, żeby moja córka została aktorką? Myślę, że istnieje wiele innych, łatwiejszych zawodów, które Nel może wybrać. Natomiast jeśli podejmie taką decyzję, nie będę jej tego zabraniać. Mnie osobiście wczesna kariera nie zrobiła żadnej krzywdy – gram od dziecka i to wniosło do mojego życia wiele dobrego. Nel jest obecna w moim świecie social mediów, jest jego częścią i pozostanie w nim, dopóki tylko chce.
Nie rozumiem tego, gdy ktoś zakrywa twarz swojego dziecka na zdjęciach w social mediach emotikonkami. Moim zdaniem nie ma to większego sensu.
Czy masz jakieś rady dla przyszłych lub świeżo upieczonych mam? Chciałabyś powiedzieć im coś, co ty, z perspektywy czasu, chciałabyś usłyszeć na etapie ciąży lub po porodzie?
Nie sugeruj się historią innych mam.
Każda ma inną sytuację, kontekst i relację. Zamiast czytać książki o macierzyństwie, zrób coś dla siebie, a gdy masz problem – posłuchaj swojej mamy, ponieważ ona zawsze dobrze ci poradzi. Zaufaj też swojej intuicji.
Czytaj więcej na poradnikdlarodziny.pl 13 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET FOT.: @MACIEJIMALGOSIA
To, czego nauczyło mnie macierzyństwo, to cierpliwość.
Jak rozmawiać z dziećmi o seksie ?
Rozmowy z dziećmi dotyczące seksu bywają dla rodziców trudne, ponieważ nikt nas nie nauczył rozmawiać na ten temat. Seks w wielu rodzinach był/jest tematem tabu. Dlatego wiele pytań dotyczy tego, jak rozmawiać z dziećmi na temat seksu.
Często pytania dzieci rozumiemy w nasz dorosły sposób, ale żeby na nie odpowiedzieć, musimy spojrzeć na nie z perspektywy dziecka. Odpowiedzi zawsze muszą być dostosowane do jego etapu rozwoju.
Magdalena Smaś-Myszczyszyn Seksuolożka, psychoterapeutka, specjalistka psychoterapii uzależnień, superwizorka, wykładowczyni akademicka, specjalistka z ramienia Fundacji „Projekt Kobiety”
Oto kilka wskazówek, które mogą pomóc w tych rozmowach PO PIERWSZE: nie róbmy tajemnicy z seksualności. Rozmowa o niej powinna być wpleciona w codzienny proces wychowania. Trzymamy się prostych komunikatów, które są neutralne i normalizujące. Pamiętajmy, że dziecko nie chce wiedzieć wszystkiego od razu, np. jeśli dziecko pyta, czym jest seks, nie musimy od razu opowiadać o szczegółach technicznych, jak go wykonujemy i jakie są jego rodzaje.
Jeśli nie wiemy, jak odpowiedzieć, bądź pytanie nas zaskoczyło, powiedzmy dziecku, że musimy pomyśleć nad tym pytaniem i odpowiemy np. jutro, ale wówczas faktycznie nazajutrz odpowiedzmy. Nasze milczenie to również odpowiedź ucząca dziecko, że to temat wstydliwy i że odpowiedzi lepiej szukać gdzie indziej niż u nas. Pamiętajmy, że dzieci wstydu uczą się od nas, dorosłych.
PO DRUGIE: uczmy dzieci nazywać wszystkie części ciała prawidłowo, bez wyjątku. Narządy intymne, tj. penis/ prącie/członek czy wulwa/wagina, to takie same części ciała jak ręka czy noga i mają swoją nazwę. Skoro np. na rękę nie mówimy trzymajka (bo służy do trzymania czegoś), tylko używamy słowa ręka, to nie ma żadnego powodu, aby np. na penisa mówić siusiak
itd. Jeśli używaliśmy innych określeń, powinniśmy wytłumaczyć dziecku, że są to określenia używane tylko u nas w domu, ale prawidłowo te części ciała nazywają się tak i tak. Jeśli dzieci nie będą znały prawidłowych nazw w okresie dorastania, zaczną używać wulgarnych określeń, co znowu będzie je uczyło braku szacunku do swojego ciała, bo jak można szanować coś, co tak brzydko się nazywa.
PO TRZECIE: odpowiadamy na pytania dziecka o seks na tyle prosto, by zrozumiało ono, co do niego mówimy, na tyle zgodnie z prawdą, by nie musiało się później oduczać tego, czego nauczyło się dziś, i w sposób na tyle pozbawiony emocji, by nie koncentrowało nadmiernej uwagi na uzyskanej informacji; ponad wszystko zaś tak, by poprosiło o dalsze informacje, kiedy będzie ich znów potrzebować (Foster, Mattson 1929).
PO CZWARTE: tematy, które poruszamy z dziećmi, powinny mniej więcej o 2 lata wyprzedzić dane zjawisko rozwojowe, np. jeśli wiemy, że miesiączka czy polucje nocne występują między 11. a 14. rokiem życia, to w wieku 9 lat dziecko powinno wiedzieć, czym one są; jeśli wiemy, że wiek kontaktu z pornografią u dzieci w Polsce wynosi 12 lat, to w 10. roku życia zaczynamy o niej rozmawiać. Oczywiście jeśli dziecko zapyta nas o to wcześniej, to adekwatnie do wieku odpowiadamy na te pytania.
PO PIĄTE: ważny jest nasz pozytywny stosunek do seksu i seksualności. Jeśli my skupiamy się na naszych
niedoskonałościach czy wyrażamy swoje niezadowolenie z własnego ciała, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że nasze dzieci to przejmą – dzieci uczą się naszych przekonań.
PO SZÓSTE: bardzo ważna jest spójność tego, co mówimy i robimy. Jeśli uczymy dziecko, żeby stawiało granice, że ciało dziecka należy do niego, to np. nie zmuszamy dziecka, żeby dało babci buzi albo przytuliło się do wujka, kiedy ono tego nie chce, tylko dlatego, że babci czy wujkowi będzie przykro. Babcia i wujek są dorośli, poradzą sobie ze swoją przykrością. Naszym zadaniem jest spójna komunikacja i ochrona granic naszego dziecka.
Więcej informacji na stronie: poradnikdlarodziny.pl
NA KONIEC pamiętajmy, aby to nie była jedna poważna rozmowa, tylko wiele rozmów w sprzyjających sytuacjach, np. kiedy dziecko zadaje pytania, kiedy wyjaśniamy dziecku sytuacje społeczne czy zjawiska, kiedy komentujemy rzeczywistość, kiedy zachęcamy do poczytania książeczki itd.
Czytaj więcej na poradnikdlarodziny.pl 14 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
EKSPERT
Tematy, które poruszamy z dziećmi, powinny mniej więcej o 2 lata wyprzedzić dane zjawisko rozwojowe.