Walka z rakiem
NIE PRZEGAP:
EKSPERT
Prewencja skórnych odczynów popromiennych w przebiegu radioterapii s4
WYZWANIA
Daj dziecku szansę, której Ty nie miałaś s8
SPRAWDŹ
Zadbaj o profilaktykę finansową na wypadek nowotworu
s11
Marzec 2024 | byczdrowym.info
FOT.: MICHAL BUDDABAR (@MICHALBUDDABAR)
s12-13 WTEDY DO MNIE NIE DOCIERAŁO, Z CZYM PRZYJDZIE NAM SIĘ MIERZYĆ PRZEZ KOLEJNE MIESIĄCE Jarosław Bieniuk MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
Prof. dr hab. n. med.
Grażyna Kamińska-Winciorek Czerniaka jesteśmy w stanie wykryć samodzielnie
Meg – Życie na Malcie
Samoakceptacja w procesie terapii onkologicznej
Prof. dr hab. n. med. Piotr Rutkowski
Trwają prace PTO nad aplikacją mobilną dla onkologów
Project Manager: Iwona Różańska (+48 537 646 500, iwona.rozanska@mediaplanet.com) Content and Production Manager:
Izabela Krawczyk Managing Director: Krystyna Miłoszewska
Skład: Mediaplanet Web Editor & Designer: Tatiana Anusik Opracowanie redakcyjne: Sonia Bąk Fotografie: Michal Buddabar (@michalbuddabar), Marcin Klaban, stock.adobe.com, zasoby własne Kontakt e-mail: pl.info@mediaplanet.com
Adres: MEDIAPLANET PUBLISHING HOUSE SP. Z O.O., ul. Zielna 37, 00-108 Warszawa
mediaplanetpl byczdrowymPL
@Mediaplanet_Pol
Partnerzy
mediaplanet
Zdrowie na pierwszym miejscu
Medycyna rozwija się dynamicznie dzięki wybitnym lekarzom, nowoczesnym technologiom i sprzętowi. Mimo postępu rak pozostaje groźnym przeciwnikiem, a prognozy zachorowań nie są optymistyczne. Jak możemy temu przeciwdziałać?
Damian Węgrzyński Pełnomocnik Minister Zdrowia ds. profilaktyki i współpracy międzyresortowej
JAKO MINISTERSTWO ZDROWIA
Kontynuacja materiału na stronie: byczdrowym.info
musimy zapewnić taki system opieki zdrowotnej, który będzie umożliwiał i ułatwiał leczenie. Musimy inwestować w infrastrukturę i sprzęt, ponieważ chcemy zapewnić dostęp do badań i leczenia na jak najwyższym poziomie. Ważne jednak, żeby starać się nie doprowadzać do etapu, na którym leczenie jest konieczne. Istotna jest edukacja, profilaktyka i wczesne diagnozowanie. W całym tym procesie tak wiele zależy od nas samych. Starajmy się zdrowo żyć i badać. Minister Izabela Leszczyna w każdym wystąpieniu podkreśla, jak ważna jest prewencja. Świadczy o tym również powołanie pełnomocnika do spraw profilaktyki. Ministerstwo Zdrowia przygotowało wiele bezpłatnych programów profilaktycznych. Są to między innymi badania cytologiczne, które przysługują kobietom w wieku 25-64 lata i powinny być wykonywane co 3 lata, a u kobiet obciążonych czynnikami ryzyka co roku. W zmierzeniu się z rakiem piersi pomogą cykliczne badania mammograficzne. Nieodpłatnie mogą je wykonać panie w wieku 45-74 lata co 2 lata lub co rok, jeśli zakończyły okres 5 lat od leczenia chirurgicznego raka piersi i pozostają w trakcie uzupełniającej hormonoterapii (HT) lub zakończyły leczenie raka piersi i 5-letni proces monitorowania po zakończonym leczeniu. W ramach NFZ można też wziąć udział w programie przesiewowych badań w kierunku wczesnego wykrywania zmian w jelicie grubym, czyli wykonać kolonoskopię. Do bezpłatnych badań mogą przystąpić osoby w wieku 50-65 lat, które nie mają objawów sugerujących nowotwór jelita grubego i nie miały wykonywanej kolonoskopii w ciągu ostatnich 10 lat. Jeśli w najbliższej
Nierówne piersi nie muszą być problemem
Asymetria piersi to niełatwy temat, który dla wielu kobiet stanowi codzienność. Często pojawia się niedługo po częściowym usunięciu piersi w wyniku nowotworów piersi, ale może być też spowodowana urazem lub niedorozwojem piersi.
Asymetria biustu wpływa na wiele sfer życia kobiety. To nie tylko kwestia gorszej fizycznej i psychicznej samooceny, ale też problemów zdrowotnych związanych z układem ruchu – utrzymywanie złej postawy ciała skutkuje wzmożonym napięciem i bólem szyi, barków oraz pleców.
Po operacji oszczędzającej lub rekonstrukcji asymetria piersi pojawia się zwykle niedługo po zakończeniu leczenia, ale bywa i tak, że uwidacznia się wiele lat później w wyniku fizjologicznych zmian.
Naturalna pierś traci kształt i jędrność, a zoperowana pierś pozostaje bez zmian. Leczenie hormonalne lub radioterapia również wpływają negatywnie na wygląd piersi.
Jak poradzić sobie z dysproporcją piersi bez konieczności poddania się kosztownej i bolesnej operacji? Rozwiązaniem są silikonowe nakładki modelujące, takie jak Balance Adapt Air. To dyskretny i nieinwazyjny sposób na przywrócenie symetrii piersi, poprawę jakości życia i odzyskanie pewności siebie.
Silikonową nakładkę nosi się w kieszonce biustonosza – tak, by wizualnie przywrócić symetrię piersi. W dotyku jest jak naturalna skóra i adaptuje się do temperatury ciała. Jej objętość może być regulowana, co jest pomocne przy obrzęku limfatycznym klatki piersiowej/piersi oraz przy wahaniach wagi ciała.
Oferujemy wiele różnych rozmiarów i kształtów nakładek. Przed zakupem warto skonsultować się ze specjalistką w sklepie medycznym,
rodzinie (krewny pierwszego stopnia) wystąpił nowotwór jelita grubego, bezpłatne badania mogą wykonać osoby w wieku 40-49 lat. Są też takie rodzaje nowotworu, które możemy zupełnie wyeliminować lub zdecydowanie zmniejszyć ich występowanie. Tak jest w przypadku raka szyjki macicy. Badania naukowe dowodzą, że w krajach, gdzie na szeroką skalę wprowadzono szczepienia przeciwko wirusowi HPV, ten rodzaj raka występuje o wiele rzadziej. W Polsce bezpłatne szczepienia obejmują dziewczęta i chłopców w wieku 12-13 lat. Kolejna dobra wiadomość, ogłoszona już przez ministrę Izabelę Leszczynę, to włączenie onkopacjentów w program leczenia niepłodności metodą in vitro. Onkopłodność stanowi istotny element ministerialnego programu dla kobiet pod nazwą „Świadoma, bezpieczna Ja”. Pary, które marzą o rodzicielstwie, od 1 czerwca tego roku będą miały sfinansowane bankowanie gamet. Perspektywa stania się rodzicem z pewnością wpłynie pozytywnie na proces powrotu do zdrowia. Optymistyczna wizja przyszłości i cel życiowy stanowią istotne wsparcie w procesie leczenia. Zadbanie o szeroką akcję informacyjną skierowaną zarówno do pacjentek i pacjentów, jak i onkologów ma na celu skłanianie do rozmów na temat możliwości leczenia, uświadamianie o szansach oraz skierowywanie do specjalistów. Pamiętajmy, że rak to nie wyrok, a chorobę można skutecznie leczyć. Im szybciej zostanie wykryty, tym większe są szanse na pełne wyleczenie. Wzmożona edukacja przyczynia się do zwiększenia profilaktyki, co skutkuje częstszą diagnostyką oraz przynosi większą radość i szczęście związane z zachowaniem zdrowia.
która profesjonalnie zajmuje się doborem produktów i pomoże znaleźć rozwiązanie odpowiadające na potrzebę.
Produkty: Częściowe protezy piersi z linii Balance Adapt Air po operacyjnym leczeniu nowotworów piersi lub urazach, przy wadach rozwojowych Podmiot prowadzący reklamę: Amoena Polska Sp. z o. o. Producent: Amoena Medizin-Orthopädie-Technik GmbH
Czytaj więcej na byczdrowym.info 2 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET To jest wyrób medyczny. Używaj go zgodnie z instrukcją używania lub etykietą.
16 W WYDANIU WYZWANIA
07 15
Różowy Patrol Fundacji OnkoCafe-Razem Lepiej
Polska jest jedynym krajem europejskim, w którym wskaźnik śmiertelności w wyniku zachorowań na nowotwory piersi rośnie. Według danych Krajowego Rejestru Nowotworów codziennie w Polsce na raka piersi umiera 19 kobiet. Choroba ta coraz częściej dotyka młodych kobiet, które nie wykonują badań przesiewowych. Jak podaje Narodowy Fundusz Zdrowia, na mammografię zgłasza się zaledwie 27 proc. kobiet do tego uprawnionych.
Anna Kupiecka
Założycielka, fundator i prezes Fundacji OnkoCafe-Razem Lepiej, członek założyciel Ogólnopolskiej Federacji Onkologicznej, członek Rady Pacjentów przy Rzeczniku Praw Pacjenta oraz Rady Programowej Akademii Rozwoju Organizacji Pacjentów PACJENCI.PRO
TEN NIEPOKOJĄCY
TREND ODBIERA IM SZANSĘ NA wczesne wykrycie raka piersi, choć ten rodzaj nowotworu w Polsce jest leczony bardzo dobrze. Z danych Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji z 2021 r. wynika, że przy wczesnym wykryciu raka piersi szansa na jego wyleczenie wynosi aż 95 proc. To liczby, które pokazują rolę regularnych badań przesiewowych jako narzędzia do zapobiegania i skutecznego leczenia tej choroby. Edukacji na ten temat poświęcone są działania sieci Ambasadorek Różowego Patrolu.
Misja niesienia dobra
Różowy Patrol to program edukacyjny zainicjowany przez Fundację OnkoCafe-Razem Lepiej, wspierany przez partnerów biznesowych i społecznie zaangażowane gwiazdy. Jest skierowany do zdrowej części społeczeństwa. Jego zadaniem jest uświadamianie Polkom, jak ważna jest właściwa profilaktyka nowotworów piersi. Fundacja OnkoCafe realizuje ten cel, docierając do wielu miast w Polsce i otwierając w nich Różowe Patrole. Ich szeregi zasilają kobiety, które stają się Ambasadorkami Profilaktyki. Te wyjątkowe grupy kobiet są edukowane przez zespół Fundacji, dostają pełen pakiet wiedzy na temat profilaktyki nowotworowej oraz narzędzia edukacyjne,
takie jak specjalistyczne fantomy do nauki samobadania piersi, ulotki czy poradniki.
Jak mówi Angelika Kubas, Ambasadorka Różowego Patrolu działająca w Olsztynie: Dzielimy się informacjami na temat profilaktyki nowotworowej, uczymy prawidłowego samobadania piersi na fantomie i co najważniejsze – motywujemy do podjęcia konkretnych działań w tym zakresie. To daje nam ogromną satysfakcję, ponieważ po każdym spotkaniu kobiety decydują się umawiać na badania. Za każdym razem odbieramy to jako sukces, który rozumiem jako potencjalnie uratowane zdrowie, a nawet życie tych kobiet. To daje ogromny zastrzyk energii do realizacji kolejnych kobiecych spotkań. To misja niesienia dobra Oswoić strach przed diagnozą Ambasadorki Różowego Patrolu starają się przełamywać strach uczestniczek lokalnych spotkań. Najczęściej słyszą, że kobiety się nie badają z obawy, że coś im zostanie wykryte. Motywujemy je więc zarówno do badań profilaktycznych, jak i zatroszczenia się o swoje zdrowie. Czuję, że jestem częścią misji, zmiany nawyków społeczeństwa, by korzystać z programów profilaktycznych, za które każdy z nas i tak płaci w postaci składek zdrowotnych – dodaje Marta Sulimowicz, Ambasadorka Różowego Patrolu, działająca w Lesznowoli. Obecnie na terenie całej Polski działają już 54 Różowe Patrole, a do końca 2024 powstanie ich jeszcze 7.
Ponadto Fundacja uruchomiła stronę akcji rozowypatrol.pl , gdzie poza bazą wiedzy, informacjami na temat istotności regularnych badań czy ścieżki diagnostycznej można zapoznać się z instrukcją prawidłowego samobadania piersi.
Z danych Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji z 2021 r. wynika, że przy wczesnym wykryciu raka piersi szansa na jego wyleczenie wynosi aż 95 proc.
Działając na poziomie społeczności, Fundacja i Różowe Patrole inspirują kobiety do podejmowania bardziej świadomych decyzji dotyczących ich zdrowia. Aby osiągnąć pełen sukces, niezbędne jest również wprowadzenie rozwiązań systemowych – mówi Dominika Skirmunt, koordynatorka projektu Różowy Patrol z ramienia Fundacji OnkoCafe.
Więcej informacji na stronie: byczdrowym.info
Czytaj więcej na byczdrowym.info 3 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
NOWOŚCI
Prewencja skórnych odczynów popromiennych w przebiegu radioterapii
Skórne odczyny popromienne powstają u wszystkich pacjentów poddawanych radioterapii. Ich nasilenie jest różne i zależne np. od lokalizacji nowotworu oraz dawki napromieniania.
Dr n. med. Dorota Kiprian Specjalista radioterapii onkologicznej, naczelny specjalista radioterapeuta, kierownik Zakładu Radioterapii i zastępca kierownika Kliniki Nowotworów Głowy i Szyi, Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowy Instytut Badawczy
Jak powstają skórne odczyny popromienne?
Radioterapia to jedna z podstawowych metod leczenia nowotworów, której celem jest niszczenie komórek nowotworowych. Aby pozbyć się patologicznej zmiany, cały obszar w jej obrębie jest napromieniany. Oznacza to, że w trakcie leczenia niszczone są też zdrowe tkanki, co skutkuje powstaniem skórnych odczynów popromiennych. Pojawiają się one zwykle w ciągu kilkunastu dni od rozpoczęcia radioterapii, a wraz z jej kontynuacją nasilają się, gdyż skóra nie ma możliwości regeneracji. Aby ocenić nasilenie skórnych odczynów popromiennych, specjaliści posługują się skalą, w której pierwszy stopień to rumień (skóra jest zaczerwieniona podobnie jak podczas opalania), drugi to złuszczanie na sucho (któremu towarzyszy świąd), trzeci to złuszczanie wilgotne z wysiękiem, bólem i nadkażeniami bakteryjnymi lub grzybiczymi, a czwarty to owrzodzenie z pęcherzami i krwawieniem, które w skrajnych przypadkach prowadzi do martwicy.
Łagodzenie i opóźnianie powstawania odczynów
Przed rozpoczęciem radioterapii pacjenci mogą skutecznie minimalizować ryzyko powstawania odczynów popromiennych. Zgodnie z zaleceniami wystarczy dwa tygodnie przed rozpoczęciem napromieniania wdrożyć tzw. kondycjonowanie skóry, polegające
na stosowaniu doustnych preparatów z cynkiem i emolientów na skórę, czyli preparatów zapewniających odpowiedni poziom nawilżenia, zmniejszających ryzyko podrażnień i działających regenerująco. Z kolei po rozpoczęciu radioterapii należy kontynuować pielęgnację emolientami, stosując je nawet kilka razy dziennie. Preparaty te zawierają składniki takie jak ektoina i kurkumina, które działają przeciwzapalnie (zapalenie jest istotą odczynów popromiennych), oraz ceramidy, D-panthenol, trolaminę czy kwas hialuronowy, które koją podrażnienia, działają ochronnie na naskórek i ułatwiają gojenie się skóry.
Istotne jest także stosowanie np. preparatów z silikonem medycznym w sprayu. Warto zwrócić uwagę, by dodatkowo zawierały one substancje takie jak witamina E i cynk, gdyż oprócz tego, że mają działanie przeciwzapalne, wytwarzają na skórze warstwę ochronną, utrzymującą wilgoć i zabezpieczającą naskórek. Trzeba pamiętać, że skład wybranych preparatów łagodzących i opóźniających powstawanie skórnych odczynów popromiennych jest bardzo ważny, gdyż skóra w trakcie radioterapii już od pierwszego dnia napromieniania staje się bardzo wrażliwa (atopowa), tym samym ma wyjątkowe potrzeby, o które należy zadbać.
Higiena i pielęgnacja w trakcie radioterapii W łagodzeniu i opóźnianiu powstawania skórnych odczynów popromiennych
istotne jest także to, by w okolicy napromienianej delikatnie myć skórę z użyciem preparatu o pH neutralnym lub kwaśnym (zamiast zasadowego mydła!), zmywać go letnią wodą i osuszać papierowym ręcznikiem, unikając pocierania skóry.
Skład wybranych preparatów łagodzących i opóźniających powstawanie skórnych odczynów poszczepiennych jest bardzo ważny.
Preparaty pielęgnacyjne należy nakładać tuż po umyciu, na wilgotną skórę, poprzez delikatny dotyk (bez wcierania). Ponadto w obrębie napromienianej skóry nie należy stosować perfum oraz innych produktów mogących zawierać alkohol. Warto również pamiętać, by w momencie pojawienia się skórnych odczynów popromiennych skonsultować z lekarzem oraz, w sytuacji wystąpienia nasilonych odczynów skórnych, np. z przeszkolonym zespołem pielęgniarskim.
Czytaj więcej na byczdrowym.info 4 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
EKSPERT
Więcej informacji na stronie: byczdrowym.info
Czytaj więcej na byczdrowym.info 5 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET 24Verco003-EC-Onco-reklama-246x352-v3-prevka.indd 1 2024-02-05 10:31:30
Jak powinniśmy badać pieprzyki i znamiona?
Samobadanie skóry trwa kilka minut i może ratować życie. Wykonuj je co miesiąc w dobrze oświetlonym miejscu, naprzeciwko lustra. Dokładnie oglądaj i dotykaj skórę podczas badania.
1. Stań przodem do dużego lustra. Sprawdź twarz, szyję, uszy, brzuch, obszar pod piersiami, przednią część ramion oraz genitalia.
2. Podnieś obie ręce. Zbadaj pachy i drugą stronę ramion, w tym łokcie.
3. Sprawdź obie strony dłoni, skórę między palcami oraz obszar wokół paznokci i pod nimi.
4. Dodaj małe lustro, aby obejrzeć plecy i tył szyi oraz skórę głowy pod włosami.
5. Korzystając z obu luster, obejrzyj wnętrze jamy ustnej. Zwróć uwagę na białe plamy lub czarne miejsca na dziąsłach, górze lub spodzie języka oraz wewnątrz policzków.
6. Stań tyłem do dużego lustra. Korzystając z obu luster, zbadaj tył nóg i pośladki.
7. Usiądź i sprawdź przód nóg, górę i spód stóp oraz obszar wokół paznokci i pod nimi.
8. Zanotuj wynik samobadania.
Niezwłocznie zgłoś się do specjalisty, gdy zmianę charakteryzuje:
Co warto wiedzieć o czerniaku?
Badania alarmują nt. powszechnego braku świadomości dotyczącej profilaktyki nowotworowej, a przecież wczesne wykrycie nieprawidłowości poprawia rokowania pacjentów. Chorzy na czerniaka i ich bliscy potrzebują wsparcia specjalistów, jak również pomocy emocjonalnej i zabezpieczenia finansowego.
Szymon Bubiłek
Wiceprezes
Stowarzyszenia
Pomocy Chorym na Mięsaki i Czerniaki Sarcoma
Edukacja jest ważną częścią profilaktyki zdrowotnej – dlaczego musimy edukować społeczeństwo na temat profilaktyki oraz objawów? Jak wynika z raportu SARCOMA pt. „Dlaczego się nie badamy? Profilaktyka nowotworowa Polek i Polaków”, blisko połowa osób nie potrafi wymienić żadnego badania profilaktycznego w kierunku nowotworów. Przechodząc do czerniaków i profilaktyki nowotworów skóry oraz raków skóry, raport odnotowuje, że jednym z najmniej wskazywanych badań przez respondentów jest badanie dermatologiczne.
30-50 proc. zachorowań na raka, unikając czynników ryzyka. W wypadku czerniaka i tak naprawdę innych nowotworów skóry oraz raków skóry znaczącym czynnikiem ryzyka będzie nadmierna ekspozycja na promieniowanie UV.
Ochrona przed tym czynnikiem ryzyka polega na unikaniu słońca w godzinach między 11 a 15, używaniu kremów z filtrem SPF 50, dbaniu o nakrycie głowy i kryjącą odzież, gdy słońce jest w zenicie. Ważnym punktem jest badanie skóry przy użyciu dermatoskopu przeprowadzane raz w roku przez specjalistę. Ponadto warto po prostu być czujnym i oglądać skórę co kilka miesięcy. W razie zauważenia np. asymetrii znamienia, poszarpanych brzegów, niejednolitego koloru, dużego rozmiaru i postępującej zmiany zachodzącej w znamieniu, należy niezwłocznie zgłosić się do lekarza. Szybsza diagnoza to większe szanse na wyleczenie.
Ważnym punktem jest badanie skóry przy użyciu dermatoskopu przeprowadzane raz w roku przez specjalistę.
Według Światowej Organizacji Zdrowia o zachorowaniu na nowotwór decydują geny, środowisko i – w największym stopniu – styl życia. WHO szacuje, że można zapobiec nawet
Jak wygląda i z czym wiąże się życie osób chorych na czerniaka oraz ich rodzin? Choroba nowotworowa wydarza się, a co za tym idzie – nie można się na nią odpowiednio przygotować. Pamiętajmy, że zawsze możemy sięgnąć po wsparcie specjalistów, których zadaniem będzie m.in. stworzenie bezpiecznej przestrzeni dla emocji. Pomoc psychoonkologiczna posłuży zarówno osobie chorującej, jak i jej bliskim, którzy starając się dać solidne wsparcie osobie chorującej, często sami zapominają o własnym zdrowiu. W wypadku leczenia długoterminowego życie pacjentów i ich bliskich wymaga dużej reorganizacji, w tym także zwiększenia nakładów finansowych.
Jako Stowarzyszenie staramy się zapewniać najpilniejsze potrzeby dla najbardziej potrzebujących pacjentów.
Więcej informacji na stronie:
byczdrowym.info
Wspieramy pacjentów w walce z czerniakami i rakami
Czytaj więcej na byczdrowym.info 6 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
ASYMETRIA (nierówny kształt)
KOLOR (wielobarwność)
6 mm 6 mm
BRZEGI (poszarpane)
WIELKOŚĆ (powyżej 6 mm)
EWOLUCJA (kształtu, barwy, rozmiaru)
INFOGRAFIKA
skóry SPRAWDŹ
WAŻNE
Czerniaka jesteśmy w stanie wykryć samodzielnie
Liczba nowych przypadków czerniaka co roku wzrasta, ale wskaźniki przeżywalności są coraz bardziej optymistyczne.
Prof. dr hab. n. med. Grażyna Kamińska-Winciorek Specjalista dermatolog-wenerolog, kierownik Zespołu ds. Raka i Czerniaka Skóry; Klinika Transplantacji Szpiku i Onkohematologii w Narodowym Instytucie Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowym Instytucie Badawczym w Gliwicach
Jak przedstawiają się dane epidemiologiczne dotyczące czerniaka w Polsce?
Co roku odnotowujemy ponad 4000 zachorowań, mniej więcej po równo, jeśli chodzi o kobiety i o mężczyzn. Niestety liczba przypadków podwaja się co 10 lat ze względu na wzrost wykrywalności i raportowalności przypadków oraz przez faktyczny wzrost liczby chorych.
W jaki sposób dochodzi do rozpoznania nowotworu?
Czerniaka jesteśmy w stanie wykryć samodzielnie. Niepokoić powinny nowe zmiany, które mają asymetryczny kształt, nierówne brzegi, niejednorodną barwę, średnicę powyżej 6 mm i rosną. Zachęcam więc do regularnej, samodzielnej kontroli skóry, a raz w roku do wykonania badania dermatoskopowego. Szczególną wagę do samobadania powinny przyłożyć osoby z grupy podwyższonego
ryzyka, m.in. osoby starsze, korzystające z solarium, lubiące ekspozycję na słońce czy te narażone genetycznie.
Jakie stadia zaawansowania czerniaka wyróżniamy?
Wyróżniamy trzy stadia zaawansowania tego typu nowotworu. Zdecydowanie najczęściej, bo w 80 proc., mamy do czynienia z czerniakiem w stadium zmiany miejscowej, dalsze 15 proc. to przypadki czerniaka o zaawansowaniu regionalnym, a pozostałe 5 proc. to czerniak w stadium uogólnienia. Pocieszające jest, że wskaźnik 5-letniego przeżycia dla tej pierwszej, największej grupy wynosi aż 70-95 proc., a dla czerniaka in situ prawie 100 proc. Jeśli chodzi o czerniaka w stadium uogólnienia, to prawdopodobieństwo przeżycia 5 lat z tą chorobą spada drastycznie, bo wynosi jedynie 20-40 proc.
W leczeniu czerniaka
wykonaliśmy kosmiczny skok
Prof. dr hab. n. med.
Piotr Rutkowski Kierownik Kliniki Nowotworów
Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków, pełnomocnik dyrektora ds. Narodowej Strategii Onkologicznej i Badań Klinicznych, Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowy Instytut Badawczy Warszawa, przewodniczący Zespołu Ministra Zdrowia ds. Narodowej Strategii Onkologicznej, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Onkologicznego
Istnieją metody leczenia celowanego, dzięki którym chorzy na czerniaka mogą normalnie żyć i pracować.
Jak wygląda ścieżka pacjenta po diagnozie wskazującej na czerniaka?
Pierwszą diagnozę stawia się na podstawie biopsji wycinającej. Jeśli podejrzenia się potwierdzą, idzie się krok dalej: należy poszerzyć obszar biopsji lub wykonać biopsję węzła wartowniczego. Pacjenci trafiają do jednego z 36 ośrodków specjalistycznych, gdzie poddawani są leczeniu systemowemu, w tym leczeniu chirurgicznemu i radioterapii. W celu zmniejszania ryzyka nawrotu nowotworu przez rok stosuje się leczenie uzupełniające. Niestety, u ok. 1 tys. chorych – na 4,2 tys. przypadków, jakie mamy co roku – występują jednak przerzuty.
Choroba od strony pacjenta – jak wygląda i z czym wiąże się życie osób chorych na zaawansowanego czerniaka?
Dobrostan fizyczny i psychiczny pacjenta zależy od stopnia zaawansowania nowotworu. Jeśli chory ma rozpoznanego czerniaka w początkowym stadium, to wystarczy chirurgiczne wycięcie z następowym poszerzeniem marginesu, po którym pozostaje jedynie blizna, ale w kwestii jakości i trybu życia nic się nie zmienia. Chorzy w stadium zaawansowania lokoregionalnego lub uogólnionego korzystają z immunoterapii, w postaci wlewów lub terapii celowanej, w postaci doustnej, co jednak w zdecydowanej większości przypadków też nie wymaga długotrwałej hospitalizacji. Jeśli chory fizycznie i psychicznie czuje się na siłach i brak jest przeciwwskazań, to może kontynuować pracę.
Więcej informacji na stronie:
byczdrowym.info
Czym charakteryzuje się leczenie pacjentów z mutacją V600 genu BRAF? Blisko połowa czerniaków wykazuje mutację V600 genu BRAF. Występuje ona częściej u osób młodych, które naraziły organizm na krótkie, zbyt intensywne działanie promieniowania UV. Mutacja ta stanowi ważny czynnik przy wyborze odpowiedniej terapii. W przypadku czerniaka przerzutowego możemy wybrać albo immunoterapię, albo leczenie celowane. Częściej stosowana jest ta pierwsza metoda, natomiast w przypadku pacjentów z większą dynamiką rozwoju choroby lub tych, którzy nie odpowiadają na immunoterapię, stosuje się leczenie celowane.
Jak wygląda efektywność terapii skojarzonej anty-BRAF/anty-MEK enkorafenibem z binimetynibem i jakie korzyści niesie chorym?
Jest to najlepsza metoda w przypadku leczenia celowanego. Po pierwsze, preparat jest doustny, więc pacjent dobrze go toleruje i może w czasie leczenia normalnie żyć i pracować. Po drugie, w porównaniu z innymi metodami znacznie rzadziej występują skutki uboczne, jak np. gorączka czy fototoksyczność. Badania klinicznie dowodzą,
że długoterminowa skuteczność skojarzonego leczenia enkorafenibem i binimetynibem jest najwyższa.
Czerniak jest jednym z tych typów nowotworów, gdzie przeżywalność zdecydowanie wzrosła.
Jak na przestrzeni lat zmienił się dostęp do innowacyjnego leczenia dla pacjentów chorujących na zaawansowanego czerniaka? Przez ostatnie lata wykonaliśmy ogromny skok, wręcz kosmiczny. Jeszcze 15 lat temu jedynie 2-3 proc. pacjentów z przerzutowym czerniakiem przeżywało pięć lat, dziś już 40-50 proc. chorych. Czerniak jest jednym z tych typów nowotworów, gdzie przeżywalność zdecydowanie wzrosła. To efekt dwóch czynników: lepszej wykrywalności we wczesnych stadiach oraz dostępu do nowych metod terapii. Co ważne, wszystkie nowoczesne formy leczenia znane medycynie są dziś dostępne także w Polsce.
Więcej informacji na stronie:
byczdrowym.info
Czytaj więcej na byczdrowym.info 7 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
EKSPERT
INSPIRACJE
Daj dziecku szansę, której Ty nie miałaś
W najbardziej rozwiniętych krajach świata, gdzie szczepionka na HPV jest dostępna i powszechnie stosowana od kilkunastu lat, rak szyjki macicy stał się chorobą rzadką. W Polsce dopiero od zeszłego roku szczepienia są zalecane, w szczególności 12- i 13-latkom, dla których są bezpłatne – mówi nasza ekspertka, ginekolożka prof. dr hab. n. med. Marzena Dębska.
Od czerwca 2023 roku działa Program Szczepień Ochronnych przeciwko HPV dla dziewcząt i chłopców w wieku 12 i 13 lat. Jakich argumentów użyłaby pani, by przekonać rodziców do tego szczepienia?
MD: Przede wszystkim trzeba podkreślać, że jest to szczepionka na raka. W obliczu coraz większego zagrożenia chorobami nowotworowymi powinniśmy być wdzięczni nauce, że wreszcie mamy taką możliwość ochrony. Szczepionka na HPV prawie w 100 proc. zabezpiecza kobiety przed zachorowaniem na raka szyjki macicy i znacząco zmniejsza ryzyko niektórych innych nowotworów. Co roku w Polsce na raka szyjki macicy zapada 3 tys. kobiet, z czego 2 tys. umiera. To czwarty najbardziej śmiercionośny nowotwór wśród młodych kobiet. Skoro więc medycyna daje nam już od 15 lat możliwość wyeliminowania tego zagrożenia, to trzeba wszędzie o tym mówić. Jest dla mnie niezrozumiałe, jak można z takiej możliwości nie skorzystać. Obecnie rodzice mają szansę dać swoim dzieciom to, czego sami nie mieli – mogą je chronić przed skutkami zakażenia wirusem HPV.
Szczepienia przeciw HPV dla nastolatków realizują pediatrzy, ale w edukację w tym temacie bardzo zaangażowani są ginekolodzy. Dlaczego?
MD: To nie pediatrzy, lecz ginekolodzy widzą skutki infekcji HPV nabytej często
jeszcze w bardzo młodym wieku. Do nas przychodzą kobiety ze stanami przednowotworowymi lub nawet rakiem szyjki. Widzimy, co przeżywają te kobiety, jakie to są dramaty – konieczność usunięcia szyjki, powikłania ciążowe, a często wręcz niemożność posiadania dzieci po leczeniu onkologicznym z wycięciem całej macicy, radio- i chemioterapii, obecność przerzutów zagrażających życiu.
Dlatego o zagrożeniu HPV oraz o szczepieniach powinniśmy informować tak szeroko, jak to tylko możliwe. Nie tylko nastolatków, ale głównie ich rodziców, którzy decydują o zgodzie na szczepienie.
Wśród dorastającej młodzieży infekcja HPV jest najczęstszym zakażeniem przenoszonym drogą płciową, dlatego moim zdaniem te szczepienia powinny być powszechne w szkole tak, jak kiedyś była fluoryzacja zębów. Powinny obejmować wszystkich uczniów, zarówno dziewczynki, jak i chłopców, chyba że rodzice danego dziecka nie wyraziliby odpowiedniej zgody.
Dużo mówimy o szczepieniu dziewcząt, natomiast mniejsze zrozumienie jest dla szczepienia przeciw HPV chłopców. Jakie korzyści płyną z tak szerokiego zakresu szczepień?
MD: Rak szyjki macicy nie jest jednym nowotworem, który jest spowodowany przez wirusa HPV. Aż 90 procent przypadków raka odbytu, który dotyczy obu płci, jest powodowane właśnie przez HPV. A jest to nowotwór niezwykle dokuczliwy z racji lokalizacji, trudny do leczenia. Wirus HPV sprzyja też pojawieniu się nowotworów nosogardzieli, które oczywiście zagrażają mężczyznom. Należy też pamiętać, że wirus HPV jest źródłem również innych schorzeń, jak kłykciny kończyste czy brodawczakowatość krtani i tchawicy. To dokuczliwe przypadłości, wymagające leczenia chirurgicznego i mające dużą skłonność do nawrotów. No i oczywiście musimy pamiętać, że mężczyźni, którzy nie są zaszczepieni, mogą przenosić bezobjawowo infekcję na swoje partnerki.
Skąd wiemy, że szczepienia przeciw HPV są faktycznie skuteczne?
MD: Związek między wirusem HPV a nowotworami został potwierdzony ponad 20 lat temu, a odkrywca tej zależności otrzymał za swoje badania Nagrodę Nobla. W najbardziej rozwiniętych krajach świata – mam tu na myśli Australię, większość państw Europy Zachodniej, w Ameryce – szczepionka na HPV jest dostępna i powszechnie stosowana od kilkunastu lat. I w krajach tych odnotowano znaczący spadek zachorowań na raka szyjki macicy, w wielu z nich ten nowotwór stał się chorobą rzadką. U nas program bezpłatnych szczepień wystartował w zeszłym roku i na jego efekty musimy jeszcze długo poczekać. Tym dłużej, im mniejsze będzie zainteresowanie szczepieniami. Co z osobami, które nie miały możliwości zaszczepić się w wieku nastoletnim – czy słusznie szczepienie to postrzegane jest jako nie tylko dla nastolatków?
MD: W przypadku osób chcących przyjąć szczepienie przeciw HPV nie ma górnej granicy wieku. Szczepienie jest najskuteczniejsze dla osób młodych, które jeszcze nie miały kontaktu z wirusem i które są przed inicjacją seksualną, ale jest rekomendowane także dorosłym, którzy wcześniej nie mieli okazji się zaszczepić. W wielu krajach zaleca się rutynowo szczepienie osobom nieszczepionym do 26. roku życia, a w niektórych przypadkach nawet do 45. roku życia. Szczepienie powinni przyjąć szczególnie dorośli, którzy są aktywni seksualnie, którzy mają upośledzoną odporność, również ci, którzy są nosicielami wirusa HIV, oraz ci, którzy przyjmują leki osłabiające system immunologiczny. Zaszczepić powinny się również osoby, które mają już zmiany spowodowane wirusem, bowiem wykazano, że szczepienie zmniejsza częstość nawrotów po leczeniu. Przed zaszczepieniem się nie trzeba wykonywać testów na obecność wirusa. Dotychczasowe badania wskazują na to, że szczepienie daje długotrwałą odporność i nie trzeba go powtarzać.
Prof. dr hab. n. med. Marzena Dębska Specjalistka położnictwa i ginekologii oraz perinatologii, Dębski Clinic w Warszawie oraz Klinika Położnictwa i Perinatologii – Państwowy Instytut Medyczny Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji
Więcej informacji na stronie: byczdrowym.info
Czytaj więcej na byczdrowym.info 8 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
WAŻNE
FOT.: MARCIN KLABAN
HPV CICHE ZAGROŻENIE, POWAŻNE KONSEKWENCJE
Zakażenie wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV) to najczęstsza infekcja przenoszona drogą płciową 1 .
80%
osób aktywnych seksualnie zakaża się wirusem HPV w którymś momencie życia1
HPV PRZYCZYNIA SIĘ DO ROZWOJU1:
• niektórych nowotworów (np. szyjki macicy, odbytu, pochwy)
• stanów przedrakowych szyjki macicy (określanych w badaniu cytologicznym jako CIN 1-3)
• brodawek na narzą-
Choroby
PROFILAKTYKA CHORÓB
HPV-ZALEŻNYCH TO1:
SZCZEPIENIE
PRZECIW HPV kobiety i mężczyźni
REGULARNA CYTOLOGIA kobiety nowo zdiagnozowanych nowotworów powodowany jest przez wirus HPV 1/25
JESTEŚ RODZICEM NASTOLATKA?
Skorzystaj z Programu bezpłatnych szczepień przeciw HPV dla dziewczynek i chłopców w dostępne są 2 szczepionki do wyboru. Chroń dziecko przed chorobami wywoływanymi przez wirus HPV.
CHCESZ CHRONIĆ SIEBIE?
Pamiętaj, że dla szczepień przeciw HPV nie ma górnej granicy wieku. Porozmawiaj z lub internistą) o szczepieniu dla dorosłych.
Czytaj więcej na byczdrowym.info 9 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ O HPV: WWW.HPV.PL Niniejszy materiał został dostarczony przez MSD Polska Sp. z o.o. jako ogólna informacja dla pacjentów. Pierwszym źródłem informacji na temat Pana/Pani stanu zdrowia przebiegu leczenia powinien byc lekarz prowadzący, dlatego w razie jakichkolwiek pytań dotyczących stanu zdrowia i przebiegu leczenia proszę zwrócić się do swojego lekarza. Niniejsza informacja nie zastępuje porady lekarskiej. Zawsze przed zastosowaniem porad zawartych w niniejszym materiale należy skonsultować się z lekarzem prowadzącym. PL-NON-01163; wyd. 03. 2024
HPV-zależne rozwijają się zwykle po kilku lub kilkunastu latach od zakażenia 1. WHO – Questions and answers about human papillomavirus HPV. January 2020, online: https://www.who.int/europe/publications/i/item/WHO-EURO-2020-5631-45396-64962 (Dostęp: 03.2024). 2. de Martel C, Plummer M, Vignat J et al. Worldwide burden of cancer attributable to HPV by site, country and HPV type. Int J Cancer. 2017;141(4):664–670.
10 zakażenie wirusem HPV przechodzi w postać przetrwałą1 1 10
Co
działania. Ponadto, według szacunków zespołu prof. Igi Magdy, koszty utraconych dochodów z pracy osób w wieku 15-64, które zachorowały na nowotwór lub umarły z jego powodu, w 2016 r.
Skala konsekwencji finansowych chorób nowotworowych jest ogromnym wyzwaniem dla finansów publicznych każdego kraju.
Koszty leczenia pacjenta onkologicznego
Choroba onkologiczna dotyka nie tylko samego chorego, ale również jego bliskich, a pośrednio także jego pracodawcę i samo państwo. Jest to zarówno obciążenie zdrowotne, psychiczne, jak i ekonomiczne oraz społeczne. Jak zatem przedstawiają się same koszty leczenia onkologicznego i co można zrobić, by zniwelować następstwa choroby?
Więcej informacji na stronie: byczdrowym.info
Jakie są następstwa ekonomiczne leczenia chorych onkologicznie z perspektywy społecznej? Czy stan zdrowia pacjentów onkologicznych ma wpływ na gospodarkę kraju?
Każda choroba generuje koszty zarówno po stronie ubezpieczyciela, który ma zobowiązania w postaci świadczeń diagnostycznych, terapeutycznych czy też rehabilitacyjnych, jak i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Są to koszty związane z krótką bądź długotrwałą niezdolnością do pracy. Mówimy tu o osobach będących jeszcze w wieku produkcyjnym. Wydatki, szczególnie w przypadku pacjentów onkologicznych, są na bardzo wysokim poziomie, co powoduje zwielokrotnione obciążenie dla sektora finansów publicznych. Jest to jednak jedynie wierzchołek góry lodowej – do kosztów pośrednich ponoszonych przez ZUS należy doliczyć także te związane z prezenteizmem, czyli utratą produktywności z powodu choroby samego pacjenta,
a także jego opiekuna/opiekunów, oraz koszty przedwczesnych zgonów. Nie zapominajmy także o tym, że pacjent podczas choroby wydaje ze swojej kieszeni pieniądze na pokrycie wielu innych komponentów opieki, m.in. na materiały opatrunkowe, dodatkowe leki, dojazdy do ośrodków, w których prowadzone jest leczenie.
Czy wiadomo, jaki koszt leczenia onkologicznego ponosi obecnie państwo? Z analiz opublikowanych przez NFZ wynika, że w 2022 r. publiczny płatnik wydał na opiekę onkologiczną 15,5 mld zł. Dla porównania: w roku 2009 była to kwota 4,8 mld zł. Wydatki publiczne ponoszone przez ZUS tylko z tytułu absencji chorobowej spowodowanej chorobami onkologicznymi wyniosły w 2022 r. ponad 4,6 mld zł. Według danych OECD łączne koszty na opiekę onkologiczną w Polsce to 94 euro na mieszkańca, przy średniej 195 euro, co determinuje możliwości skutecznego
Dr Małgorzata Gałązka-Sobotka
Dziekan Centrum Kształcenia Podyplomowego, dyrektor Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego, wiceprzewodnicząca
Rady Narodowego Funduszu Zdrowia
kształtowały się na poziomie od 18 mld zł do nawet 50 mld – w zależności, czy zakładano powrót do pracy po chorobie, czy też definitywne zakończenie aktywności zawodowej. Jak widać, skala konsekwencji finansowych chorób nowotworowych jest ogromnym wyzwaniem dla finansów publicznych każdego kraju, także Polski.
Jakie działania powinno podjąć nasze państwo, by polepszyć sytuację pacjentów onkologicznych?
Powinniśmy zadbać o skuteczność profilaktyki. Choroby nowotworowe to choroby cywilizacyjne, którym możemy dzisiaj skutecznie zapobiegać lub wcześnie je wykryć, co znacząco poprawia rokowania i obniża koszty. Budowanie świadomości naszej osobistej roli co do ochrony naszego zdrowia jest niezwykle cenne. Sami możemy uratować nasze życie, jeśli przyjmiemy bardziej proaktywną postawę, nie licząc tylko na system i nie zrzucając obowiązków na lekarza rodzinnego czy też poszczególnych dostawców usług zdrowotnych. Nasza sprawczość może manifestować się w postaci regularnego korzystania z badań profilaktycznych. Oczywiście, w tej kwestii niezwykle ważna jest również czujność onkologiczna lekarzy rodzinnych i specjalistów. Kluczowe jest, by pacjent, u którego pojawiły się symptomy, jak najszybciej został skierowany do wyspecjalizowanego ośrodka. Kolejnym etapem musi być zindywidualizowany, optymalny dla indywidualnego pacjenta plan leczenia, prowadzony w sposób skoordynowany. Działania zorientowane na standaryzację opieki, sieciowanie ośrodków w celu ich lepszej współpracy na ścieżce pacjenta oraz pomiar efektów leczenia to pożądane kierunki zmian w polskim systemie opieki onkologicznej.
Czytaj więcej na byczdrowym.info 10 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
WYZWANIA
Prywatne ubezpieczenia zdrowotne orężem w walce z rakiem
Nowotwory to druga najczęstsza przyczyna zgonów w naszym kraju. Szacuje się, że z chorobą nowotworową żyje w Polsce co najmniej 1 mln osób. Prywatne ubezpieczenia zdrowotne są znaczącym wsparciem w walce z rakiem na wielu poziomach.
Przede wszystkim prewencja Większość wcześnie wykrytych nowotworów to zmiany wyleczalne z dobrym rokowaniem dla pacjenta. Towarzystwa ubezpieczeniowe mają wysoką świadomość, jak ważny jest etap prewencji i profilaktyki w walce z chorobą, dlatego oferują pakiety obejmujące szeroki zakres badań profilaktycznych, specjalistyczną opiekę ambulatoryjną, a także wspierają kampanie świadomościowe i prozdrowotne.
Kosztowne leczenie
Ubezpieczenia odgrywają znaczącą rolę we wsparciu samego leczenia oraz życia z chorobą nowotworową. Podstawowy zakres opieki medycznej, w tym leczenie
WAŻNE
Zapewniane przez państwo świadczenia pokrywają tylko część potrzeb pacjentów i ich rodzin.
i hospitalizacja, to wciąż domena Narodowego Funduszu Zdrowia. Dane wskazują jednak, że zapewniane przez państwo świadczenia pokrywają tylko część potrzeb pacjentów i ich rodzin, ponieważ samo leczenie jest długotrwałe i często
Joanna Walczuk
Dyrektorka ds. produktów w Nationale-Nederlanden, odpowiada za rozwój i zarządzanie portfelem produktowym firmy, strategię produktową oraz innowacje, mając na celu dostarczanie wartościowych rozwiązań ubezpieczeniowych
Partnerem materiału
jest firma
Nationale-Nederlanden
Wsparcie na etapie leczenia Według dostępnych danych mamy do czynienia z opóźnieniami w diagnozowaniu pacjentów oraz ograniczone możliwości skutecznego leczenia. Chorzy potrzebują nowoczesnych form terapii oraz wsparcia na każdym etapie leczenia. Bardzo ważne jest, aby zapewnić pacjentom wysokiej jakości usługi medyczne i wspomagające leczenie.
W trosce o pewną przyszłość warto zainwestować w kompleksowe zabezpieczenie dla siebie i bliskich oraz wsparcie zdrowia pracowników. Pracodawcy mają możliwość poszerzenia pakietu świadczeń socjalnych poprzez wybór grupowego ubezpieczenia onkologicznego od Nationale-Nederlanden.
Dorota Fal Doradca zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń, lekarka i ekonomistka, absolwentka Akademii Medycznej we Wrocławiu, Akademii Ekonomicznej im. Oskara Langego we Wrocławiu oraz studiów MBA, sygnowanych przez Fachhochschule Aachen, University of Limerick, Groupe ESC
bardzo kosztowne. Leki oraz zaawansowane i nowoczesne techniki obrazowania nie zawsze są refundowane, a ich ceny pozostają niebagatelne. Dodatkowo publiczny ubezpieczyciel nie pokrywa kosztów suplementów, odżywek czy konsultacji dietetycznej. Do tego dochodzą koszty transportu oraz zakwaterowania w specjalistycznych ośrodkach. Nierzadko plan terapii obejmuje uzupełniające badania i konsultacje realizowane poza publicznym systemem ochrony zdrowia. Pojawiają się też wydatki związane z zaopatrzeniem medycznym oraz zapewnieniem choremu odpowiedniej opieki. Pacjent w rodzinie ma również wpływ na domowy budżet, ponieważ często jego
najbliżsi muszą zrezygnować z pracy lub ograniczyć aktywność zawodową.
Ubezpieczenia wspierają leczenie Wskazane jest rozważenie prywatnego ubezpieczenia zdrowotnego, które pokrywa koszty dodatkowych badań, wizyt u specjalistów oraz polisę assistance. Jakościowe ubezpieczenie gwarantuje również otrzymanie określonego świadczenia w przypadku zachorowania na nowotwór lub hospitalizacji. Istotna jest przy tym suma ubezpieczenia, więc warto zadbać, aby była ona adekwatna do ryzyka i potrzeb. Przy wyborze polisy warto skorzystać z pomocy agenta ubezpieczeniowego.
Zadbaj o profilaktykę finansową na wypadek nowotworu
Zmierzając do poprawy bezpieczeństwa zdrowotnego Polaków, Nationale-Nederlanden oferuje kompleksowe ubezpieczenia onkologiczne, gwarantujące zarówno szybką diagnostykę w przypadku podejrzenia zachorowania, wypłatę środków finansowych w przypadku potwierdzenia diagnozy, jak i wsparcie na etapie leczenia.
Ubezpieczenie na wypadek choroby Indywidualne ubezpieczenia pozwalają na ich dostosowanie do własnych potrzeb i preferencji. Usługa „Dbamy bez granic” z oferty Nationale-Nederlanden to gwarancja ochrony w przypadku konieczności leczenia za granicą, obejmująca sumę ubezpieczenia do 2 mln euro na łączne świadczenia. Rozwiązanie zapewnia dostęp do międzynarodowych standardów opieki zdrowotnej, obejmując koszty leczenia, konsultacji specjalistycznych i diagnostyki poza granicami kraju.
Wybór usługi „Druga Opinia Medyczna” umożliwia uzyskanie dodatkowej opinii specjalisty w przypadku postawienia diagnozy. Opcja
jest szczególnie cenna w sytuacjach, gdy rozpoznanie jest skomplikowane bądź istnieje potrzeba potwierdzenia planu leczenia. Ubezpieczony może uzyskać dostęp do opinii medycznej zarówno z Polski, jak i z zagranicy, co pozwala na bardziej wszechstronne i kompleksowe podejście do diagnostyki i leczenia. Z kolei usługa „Pakiet Onkolog” zapewnia m.in. szybki dostęp do niezbędnych specjalistów w celu uzyskania i potwierdzenia diagnozy. Ubezpieczony otrzymuje dodatkowo wsparcie konsultanta medycznego, który umawia konsultacje lekarskie u specjalistów w danej dziedzinie, jak również odpowiada na wątpliwości związane z procesem leczenia.
Więcej informacji na stronie: byczdrowym.info
Czytaj więcej na byczdrowym.info 11 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
INSPIRACJE
Warto się dzielić swoimi przeżyciami,
nawet jeśli są bolesne
Nadzieja na wyleczenie bliskiej osoby, u której zdiagnozowano nowotwór, jest tą mocą, która napędza i mobilizuje do szukania skutecznej terapii.
Jaką pierwszą myśl pamięta pan z momentu, gdy dowiedział się o diagnozie nowotworu trzustki u Anny Przybylskiej? Pamiętam ten dzień i ten moment bardzo dobrze i zapewne nigdy go nie zapomnę. Po wizycie u lekarza jechaliśmy z Anią samochodem i miałem kłębowisko myśli: szok, niedowierzanie, brak akceptacji sytuacji, nadzieja… Wtedy do mnie jednak nie docierało, z czym przyjdzie nam się mierzyć przez kolejne
miesiące. W tamtym momencie lekarz jeszcze nie powiedział nam jednoznacznie, że sytuacja jest tak poważna, że Ani został raptem rok, może dwa lata życia. Wspomniał natomiast, że to ten sam typ nowotworu, na który zmarł Patrick Swayze. I tyle. Trochę nas zostawił z tym problemem samych, co było niezrozumiałe. Natomiast dziś uważam, że w tych pierwszych momentach po diagnozie potrzeba trochę czasu na opanowanie emocji i myśli, bo to jeszcze nie jest czas na szczegółowe rozmowy o rokowaniach czy metodach leczenia. Potem przez kolejne dni zaczęliśmy z Anią dużo czytać o nowotworze trzustki, szukać informacji, specjalistów za granicą. Nasze życie przestawiło się na zupełnie nowy tryb.
Co dla pana, z perspektywy rodziny, oznaczała i z czym wiązała się wiadomość o chorobie?
Dla nas wszystkich była to druzgocąca diagnoza, ale staraliśmy się wzajemnie pocieszać i żyć nadzieją. Pamiętam, że na jedno spotkanie do specjalisty
z Akademii Medycznej pojechałem bez wiedzy Ani, tylko ze swoim kolegą. Lekarz przyznał nam, że Ani zostało od pół do półtora roku życia. Wyszedłem
Dla nas wszystkich była to druzgocąca diagnoza, ale staraliśmy się wzajemnie pocieszać i żyć nadzieją.
z gabinetu z myślą, że na pewno lekarz się myli, że się nie zna, że specjaliści z zagranicy na pewno nam pomogą i uratują Anię… To dawało mi dodatkowego powera i motywację do działania. Ani nie mówiłem nic o tej wizycie, nie chciałem jej dołować i odbierać nadziei.
Czytaj więcej na byczdrowym.info 12 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET SYLWETKA
FOT.: MICHAL BUDDABAR (@MICHALBUDDABAR)
Jarosław Bieniuk
Jakich rad by pan udzielił jako ojciec w temacie rozmowy z dziećmi o chorobie nowotworowej osoby bliskiej?
Więcej informacji na stronie: byczdrowym.info
Myślę, że to bardzo indywidualna sprawa każdego rodzica jak powinien rozmawiać z dziećmi o takich sytuacjach. Na pewno nie można odbierać nadziei na wyleczenie, bo ona zawsze jest tą mocą, która napędza do działania i mobilizuje do szukania skutecznej terapii. Trzeba też dopasować formę i treść rozmowy do wieku dziecka – inne zrozumienie sytuacji ma dziecko 6-letnie, a inne 12-letnie. Najstarszej córce, Oliwce, do końca nie mówiliśmy, że mama umrze. Miała wtedy 12 lat, więc już rozumiała powagę chwili, gdy mówiliśmy, że sytuacja jest bardzo trudna, ale będziemy wspólnie walczyć do końca. Tłumaczyliśmy, że będziemy robić wszystko, by mamę uratować, że być może znajdzie się terapia, która przedłuży mamie życie o kilka lat. Nie mogliśmy odbierać ani Oliwii, ani sobie samym nadziei. Synowie – Szymon i Jasiu – byli jeszcze zbyt mali, ale myślę, że też ich dotykał niepokój, bo wiedzieli, że mama i tata często wyjeżdżają do szpitala i intuicyjnie mogli czuć, że coś się dzieje. O śmierci mamy, w dniu jej odejścia, Oliwka dowiedziała się ode mnie. Było to dla mnie okrutne, emocjonalne, straszne doświadczenie. Wręcz dewastujące. Natomiast wiedziałem, że muszę taką rozmowę z córką przeprowadzić. Miałem wsparcie naszej pani psycholog, pani Magdy Mikulskiej, która dawała mi instrukcje, jak powinienem tę rozmowę poprowadzić.
Choroba nowotworowa dotyczy nie tylko pacjenta, ale też jego bliskich. Dlaczego tak ważne jest, aby otoczenie pacjenta zadbało o swój stan psychofizyczny? W takich trudnych tygodniach, miesiącach czy nawet latach na pewno warto korzystać z pomocy psychologa. Doświadczenie specjalistów jest ogromne i nawet jeśli początkowo ich porady wydają się dziwne, to po czasie wychodzi, że były one słuszne. Warto takie wsparcie zapewnić zarówno dorosłym, jak i dzieciom. Pamiętam, że nasza psycholog przekazała mi, że po śmierci Ani największe zmartwienie córki Oliwki dotyczyło mojego stanu zdrowia. To była dla mnie wskazówka, że muszę być silny, bo jestem oparciem dla moich dzieci, i że muszę dać im poczucie bezpieczeństwa, że mimo tej tragedii sobie poradzimy.
Dlaczego podjął pan decyzję o edukacji społeczeństwa i udzielaniu głosu w kontekście świadomości onkologicznej? Uważam, że warto się dzielić swoimi przeżyciami, doświadczeniem i wiedzą z innymi osobami, które są lub będą w podobnym położeniu. Pamiętam, że w książce napisanej przez żonę Patricka Swayze przeczytałem, że on w terminalnym stadium choroby, gdy przyjmował silne leki opioidowe, lunatykował i przewracał się w nocy. U nas była taka sama sytuacja i początkowo obwiniałem siebie, że w środku nocy nie potrafię przypilnować Ani, by nie wstawała z łóżka. Okazało się jednak, że są to zdarzenia, które występują często
w takich sytuacjach i nie należy się obwiniać. Warto więc o tym mówić, uczulać innych. Wracanie do tych momentów jest dla mnie bardzo trudne i emocjonalne, ale to część mojego życia. Zdecydowana większość z nas nigdy wcześniej
Nie można odbierać nadziei na wyleczenie, bo ona zawsze jest tą mocą, która napędza do działania i mobilizuje do szukania skutecznej terapii.
nie miała doświadczenia z walki o życie bliskiej osoby chorej na nowotwór. Na szczęście przez ostatnie kilkanaście lat dostępność opieki i źródeł wiedzy dla bliskich osób z nowotworami znacznie się w Polsce poprawiła. Działa wiele fundacji i specjalistów, u których można szukać odpowiedzi na każde wątpliwości i pytania.
Czytaj więcej na byczdrowym.info 13 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
FOT.: MICHAL BUDDABAR (@MICHALBUDDABAR)
Rak jelita grubego dotyka głównie osób starszych
Kolonoskopia może się kojarzyć z dyskomfortem, ale to nadal najlepsza metoda profilaktyki w kierunku raka jelita grubego. Dzięki znieczuleniu pacjent nie odczuwa badania.
Dr. n. med. Rafał Wiśniowski Specjalista onkologii klinicznej i chorób
Jak przedstawia się charakterystyka i profil epidemiologiczny nowotworu jelita grubego w Polsce?
Jest to trzeci najczęściej występujący nowotwór u obu płci. Jeśli chodzi o śmiertelność, jest jeszcze groźniejszy, bo zajmuje w statystykach drugie miejsce po nowotworze płuca. Dodatkowo obserwujemy niepokojący trend wzrostu zachorowań u osób przed 50. rokiem życia. W Polsce co roku notujemy ok. 20 tys. przypadków, z czego kilkanaście tysięcy to przypadki śmiertelne. Liczba odnotowanych zachoro
Jak zachęcić Polaków do wykonywania profilaktycznej kolonoskopii? Z roku na rok świadomość społeczna dotycząca nowotworu jelita grubego się poprawia, ale niestety nadal jesteśmy w europejskim ogonie, jeśli chodzi o profilaktykę. Polacy nie lubią badań przesiewowych. Regularnie kontroluje się raptem 10 proc. naszego społeczeństwa, czyli 3-krotnie mniej, niż wynosi średnia europejska. W kierunku raka jelita grubego można wykonać badanie stolca na krew utajoną metodą immunochemiczną, która wyklucza wyniki fał
pod znieczuleniem, dzięki czemu pacjent znajduje się w lekkim śnie i nie odczuwa badania.
Jakie znaczenie ma właściwie przeprowadzona diagnostyka raka jelita grubego? Wczesne wykrycie zmian nowotworowych czy przednowotworowych przekłada się na wyższe prawdopodobieństwo przeżycia. System badań przesiewowych zmniejszył śmiertelność dla tego nowotworu o kilkanaście procent.
Więcej informacji na stronie: byczdrowym.info
Czytaj więcej na byczdrowym.info 14 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
PROBLEM PRZEKAŻ 1,5% PODATKU WESPRZYJ CHORYCH ONKOLOGICZNIE
Samoakceptacja w procesie terapii onkologicznej
Utrata włosów spowodowana przyjmowaniem chemioterapii dotyczy około 65 proc. pacjentów onkologicznych, a mimo to wciąż stanowi temat tabu.
Więcej informacji na stronie: byczdrowym.info
Magda
Prowadzi kanał na YouTubie „Meg – Życie na Malcie” (@MegMEGyt3) oraz konto na Instagramie (@megyt3), gdzie relacjonuje swoje życie na wyspie oraz dzieli się doświadczeniem choroby nowotworowej
Leczenie onkologiczne wiąże się z utratą włosów. Czy stanowi to obciążenie i źródło stresu? Takie głosy są słyszalne częściej z perspektywy kobiet. Jak było i jest w twoim przypadku?
Do leczenia podeszłam zadaniowo i wiedziałam, że taki etap po prostu nastąpi. W okolicach drugiego wlewu chemioterapii mogłam wyciągać włosy garściami, zostawały wszędzie – na poduszce, pod prysznicem, w samochodzie. Ogolenie ich przyniosło mi ulgę, ale też zdałam sobie sprawę, jak ciężkie miesiące mnie czekają. Zdecydowanie nie jest to łatwy moment, ale nie był dla mnie źródłem stresu.
W mediach społecznościowych początkowo prowadziłaś kontent podróżniczo-lifestyle’owy. Po diagnozie siłą rzeczy uległ on zmianie. Dlaczego treści związane z tematyką utraty i odrastania włosów po terapii onkologicznej zyskały aż taką popularność? Czy jest to temat tabu? Mimo że minął już rok od zakończenia mojego leczenia, wciąż regularnie
Wciąż regularnie otrzymuję komentarze i wiadomości, które sugerują, że nie powinnam w internecie mówić o chorobie.
otrzymuję komentarze i wiadomości, które sugerują, że nie powinnam w internecie mówić o chorobie. Według nich temat ten jest zbyt intymny, by wychodzić poza granice mojej
rodziny. Dotyczy to również procesu odrastania włosów, bo jak można pokazywać się przed tysiącami ludzi, kiedy wygląd odbiega od takiego, który jest przez większość postrzegany jako normalny? Dlatego tak, uważam że nadal jest to temat tabu. Pokazywanie tych wszystkich etapów jest na tyle rzadkie, że dla odbiorców może być zarówno kontrowersyjne, jak i ciekawe.
Czy czekałaś na odrośnięcie włosów? Jak generalnie wpływało to na twoje samopoczucie?
Na początku oczywiście czekałam. Pierwsze miesiące nie były zbyt łatwe, miałam wrażenie, że każdy włos rośnie w inną stronę. Nie podobałam się sobie, ale zaakceptowałam to i wiedziałam, że po prostu muszę przeczekać ten etap. Po 6-8 miesiącach fryzura zaczęła nabierać kształtów, a włosy kręciły się o wiele mocniej niż przed chorobą, więc mój wygląd przestał mi przeszkadzać.
Czytaj więcej na byczdrowym.info 15 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
FOT.: ARCHIWUM PRYWATNE megyt3
WYWIAD
MegMEGyt3
Więcej informacji na stronie:
byczdrowym.info
Prace PTO nad aplikacją mobilną dla onkologów
Badania genetyczne odgrywają kluczową rolę w diagnostyce nowotworów, rewolucjonizując sposób, w jaki rozumiemy, diagnozujemy i leczymy choroby nowotworowe. Badania genetyczne mogą nie tylko pomóc w identyfikacji predyspozycji genetycznych do nowotworów, ale także pozwalają na właściwe rozpoznanie podtypu nowotworu i indywidualne dopasowanie leczenia.
Prof. dr hab. n. med.
Piotr Rutkowski Kierownik Kliniki Nowotworów
Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków, pełnomocnik dyrektora ds. Narodowej Strategii Onkologicznej i Badań Klinicznych, Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowy Instytut Badawczy Warszawa, przewodniczący
Zespołu Ministra Zdrowia ds. Narodowej Strategii Onkologicznej, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Onkologicznego
Pierwszym etapem wykorzystania badań genetycznych w diagnostyce nowotworów jest identyfikacja mutacji genetycznych, które mogą predysponować jednostkę do rozwoju danego nowotworu. Badania te pozwalają na wykrycie genetycznych wariantów, które mogą zwiększać ryzyko zachorowania, co umożliwia wcześniejsze działania profilaktyczne lub monitorowanie zdrowia pacjenta. Dodatkowo badania genetyczne są niezwykle istotne w ustalaniu właściwego rozpoznania, rokowania i odpowiedzi na terapię. Analiza genomu guza pozwala na określenie jego agresywności oraz wrażliwości na konkretne leki. Dzięki temu lekarze mogą dostosować terapię do indywidualnych cech genetycznych pacjenta, co zwiększa szanse na skuteczną walkę z chorobą i minimalizuje działania niepożądane.
W ostatnich latach rozwój technologii sekwencjonowania DNA umożliwił szybką i precyzyjną analizę genomów nowotworów, co przyczynia się do
rozwoju terapii celowanych, skierowanych na konkretne zmiany genetyczne. Przykłady to terapie oparte na inhibitorach kinaz, które blokują aktywność białek zmutowanych w komórkach nowotworowych, czy terapie immunologiczne, które wykorzystują zdolność układu odpornościowego do zwalczania nowotworów. Wreszcie, badania genetyczne są nieocenione w kwestii monitorowania postępu choroby oraz oceny ryzyka nawrotu. Regularna analiza zmian w genomie pozwala lekarzom na śledzenie ewolucji guza oraz dostosowywanie terapii w miarę potrzeb. Aby ułatwić lekarzom dostęp do wiedzy o badaniach genetycznych, Polskie Towarzystwo Onkologiczne pracuje nad bezpłatną aplikacją mobilną dla lekarzy, która po wprowadzeniu informacji o rozpoznaniu nowotworowym będzie rekomendowała badanie genetyczne w wybranych nowotworach z uwzględnieniem rodzaju materiałów, technologii badawczej i sposobu leczenia. Narzędzie będzie bazować na wykazie badań genetycznych opracowanym przez ekspertów PTO,
opublikowanym w artykule naukowym
„Diagnostyka molekularna nowotworów – podejście praktyczne”. Aplikacja ma być uruchomiona jeszcze w tym roku.
Analiza genomu guza pozwala na określenie jego agresywności oraz wrażliwości na konkretne leki.
Dzięki stałemu poszerzaniu wiedzy zarówno lekarzy, jak i pacjentów możemy zwiększyć w Polsce liczbę wykonywanych badań genetycznych. Badania genetyczne stanowią kluczowy element diagnostyki chorób nowotworowych, umożliwiając spersonalizowaną opiekę medyczną, precyzyjne leczenie oraz monitorowanie postępu choroby.
Czytaj więcej na byczdrowym.info 16 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
NOWOŚCI
Onkologia 2024: wyzwania systemu ochrony zdrowia i nas samych
Obecnie na świecie co roku obserwuje się 20 mln nowych zachorowań na nowotwory, a blisko 10 mln zdiagnozowanych umiera. Statystyki europejskie to odpowiednio 2,7/1,3 mln, a w Polsce 172/94 tys. chorych. Prognozy epidemiologiczne i demograficzne pokazują, że w okresie najbliższych 30 lat może nastąpić podwojenie liczby nowych zachorowań i zgonów spowodowanych rakiem. Nowotwory stają się głównym zabójcą ludzi w XXI wieku!
Dr n. med. Janusz Meder Prezes Polskiej Unii Onkologii, Narodowy Instytut Onkologii – Państwowy Instytut Badawczy, współzałożyciel Medycznej Racji Stanu
W ZWIĄZKU Z POSTĘPEM
wiedzy medycznej i zwiększoną dostępnością, również w Polsce, do nowoczesnego, interdyscyplinarnego leczenia, a nawet medycyny precyzyjnej, opartej na profilowaniu molekularno-genetycznym, nowotwory z chorób śmiertelnych coraz częściej przyjmują postać chorób przewlekłych. Obecnie z rozpoznaniem choroby nowotworowej żyje w Polsce 1,3 mln osób, które są w trakcie terapii i/lub rehabilitacji albo ukończyły już leczenie i zostały uznane za wyleczone. Mimo że w ostatnich 30 latach udało się w Polsce poprawić wyniki leczenia chorych na nowotwory ze średnio 30 proc. do 41 proc. u mężczyzn oraz 60 proc. u kobiet, to nadal nasze wyniki leczenia są gorsze o 10-15 proc. od tych osiąganych w USA czy Europie Zachodniej. W Polsce ciągle 70 proc. chorych zgłasza się do onkologów za późno, gdy choroba jest bardzo zaawansowana i szanse na wyleczenie znacząco spadają pomimo zastosowania kosztownych metod leczenia.
Po realizacji poprzednich Narodowych Programów Zwalczania Chorób
Nowotworowych, które z konieczności miały charakter interwencyjny, mamy obecnie po raz pierwszy Narodową Strategię Onkologiczną (realizacja w latach 2020-2030) z zagwarantowanym ustawą finansowaniem. Nie wolno nam pod żadnym pozorem opóźniać jej realizacji nawet z powodu pandemii, inflacji czy wojny w Ukrainie. Konieczne jest szybkie dopracowanie i wdrożenie na pełną skalę Krajowej Sieci Onkologicznej, co zapewni równy dostęp do szybkiej diagnozy, leczenia i rehabilitacji niezależnie od miejsca zamieszkania.
Apelujemy do wszystkich najważniejszych decydentów o postawienie przede wszystkim na zdrowie publiczne oraz powszechną edukację, energiczne działania prewencyjne i profilaktyczne. Należy inwestować ustawicznie w instytucję lekarza rodzinnego jako głównego partnera wszystkich specjalistów zajmujących się chorobami cywilizacyjnymi.
Nie podołamy z finansowaniem systemu ochrony zdrowia, jeśli natychmiast nie zainwestujemy w edukację dzieci i młodzieży, która będzie umiała
w sposób odpowiedzialny troszczyć się o swoje zdrowie i przestrzegać zasad zdrowego stylu życia zgodnie z zapisami w Europejskim Kodeksie Walki z Rakiem. Potrzebą chwili jest konieczność wprowadzenia w każdej szkole raz w tygodniu godziny wiedzy o zdrowiu jako oddzielnego przedmiotu. Zabiegamy o to od 30 lat, niestety jak dotąd bezskutecznie. To inwestycja na całe kolejne pokolenia, która musi być realizowana z żelazną konsekwencją ponad podziałami i ponadresortowo. Należy dodać do tego apel do całego społeczeństwa o powszechne stosowanie czujności onkologicznej w postaci tzw. złotej zasady 2-3 tygodni. Jeżeli objawy i dolegliwości, których do tej pory nie było, nie ustępują w okresie 2-3 tygodni po zastosowaniu prostego leczenia objawowego, to należy wpierw wykluczyć nowotwór, a dopiero potem zajmować się diagnozowaniem innych chorób. Zalecam, żeby być niepokornym pacjentem i być czujnym na sygnały, jakie daje nasz organizm. Pamiętajmy – nasze zdrowie jest w naszych rękach!
Więcej informacji na stronie: byczdrowym.info
Czytaj więcej na byczdrowym.info 17 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
WYZWANIA