MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
Listopad 2020 | Czytaj więcej na www.podrozujemy.info
Winter time
Kamil Stoch Przygotowania do kolejnego sezonu zaczynam trzy dni po ostatnich zimowych zawodach 02
Ekspert Jak możemy się uchronić przed grypą?
03
Sprawdź Jak się przygotować do sezonu narciarskiego?
06
Inspiracje Przed zimą nie zapomnij o swoim aucie!
2
Czytaj więcej na podrozujemy.info
MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
WYZWANIA
Jak wzmocnić swoją odporność i uchronić się przed groźnym wirusem grypy? W WYDANIU
05 Dr n. med. Alicja Karney Pamiętajmy o nawodnieniu podczas zimy
07
Okres jesienno-zimowy to czas zachorowań na wiele infekcji wirusowych i bakteryjnych oraz spadku odporności. Temat kondycji naszego układu immunologicznego powraca każdego roku tuż przed zimą, jednak w sezonie 2020/2021 kwestia wzmocnienia naszego organizmu jest szczególnie ważna ze względu na zbiegnięcie się pandemii COVID-19 z sezonem grypowym. Ekspert prof. dr hab. n. med. Adam Antczak tłumaczy, w jaki sposób wzmocnić swój układ odpornościowy i uchronić się przed zachorowaniem.
Adam Klimek Obowiązkowa check-lista przed zimą
08 Dr hab. n. med. Jarosław Woroń Jak pozbyć się bólu podczas aktywności fizycznej
Project Manager: Mikołaj Kantorek +48 537 646 500, mikolaj.kantorek@mediaplanet.com Business Developer: Daria Kostka Content and Production Manager: Izabela Krawczyk Head of Business Development: Karolina Kukiełka Managing Director: Adam Jabłoński Skład: Mediaplanet Web Editor: Tatiana Anusik Fotografie: istockphoto.com, unsplash.com, zasoby własne Kontakt: e-mail: pl.info@mediaplanet.com MEDIAPLANET PUBLISHING HOUSE SP Z O.O. ul. Przyokopowa 31, 01-208 Warszawa
W jaki sposób powinniśmy wesprzeć odporność w okresie jesienno-zimowym?
Prof. dr hab. n. med. Adam Antczak Przewodniczący Rady Naukowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy, Kierownik Kliniki Pulmonologii Ogólnej i Onkologicznej, Uniwersytet Medyczny w Łodzi
mediaplanetpl
Please Recycle
Jakie symptomy powinny zaalarmować pacjenta, aby udał się do lekarza? W czasach pandemii i powszechnych teleporad powinniśmy zachować zdrowy rozsądek i nie zgłaszać się do lekarza z typowym przeziębieniem i mało dokuczliwymi objawami. Symptomy, które zdecydowanie powinny wzbudzić nasze zainteresowanie, to wysoka gorączka, bóle mięśniowe, przewlekłe zmęczenie, uciążliwy kaszel czy duszności, jak również utrata węchu i smaku. Lekarzowi trudno zróżnicować grypę od COVID-19 nawet podczas badania fizykalnego, lecz podczas porady telefonicznej może skierować nas na badanie w kierunku SARS-CoV-2.
Jakie są kluczowe różnice wynikające ze sposobu leczenia grypy i przeziębienia?
facebook.com/podrozujemyPL
@Mediaplanet_Pol
Na początku należy zaznaczyć, że budowanie odporności to proces długotrwały, wymagający naszego zaangażowania i regularności. Istnieje kilka zasad, dzięki którym jesteśmy w stanie wzmocnić nasz układ immunologiczny, a także utrzymać jego dobry stan. Ze względu na to, że przemęczony organizm jest bardziej podatny na wszelkiego rodzaju infekcje, unikanie stresu, dbanie o dobry sen i wypoczynek to podstawa. Bardzo ważna jest także zróżnicowana dieta bogata w warzywa i owoce pełne witamin. Nie zapominajmy także o regularnej, przynajmniej umiarkowanej aktywności fizycznej i odpowiedniej ilości wypijanych płynów w ciągu doby, ale przede wszystkim stosujmy profilaktyczne szczepienia, dzięki którym nasz układ odpornościowy wytworzy przeciwciała i nauczy się walczyć z danymi patogenami.
Więcej informacji na stronie: podrozujemy.info
Mimo że za zakażeniem grypą i przeziębieniem stoją inne wirusy, leczenie infekcji nimi spowodowanych jest bardzo podobne. Obie te choroby zwalczamy zazwyczaj poprzez tzw. leczenie objawowe, czyli takie, którego zadaniem jest zmniejszenie
symptomów towarzyszących infekcji. Gdy jesteśmy chorzy, powinniśmy pamiętać przede wszystkim o wypoczynku i odpowiednim poziomie nawodnienia organizmu, szczególnie jeśli gorączkujemy. W przypadku nasilonych bóli głowy, mięśni, stawów czy wysokiej gorączki możemy zastosować leki przeciwbólowe czy też przeciwzapalne. Jeśli objawy infekcji nasilają się – zgłośmy się do lekarza.
Czy grypa może być niebezpieczna podczas ciąży? Podczas ciąży spada odporność kobiet w kontakcie z wirusami i innymi patogenami, a wszystkie infekcje cechują się cięższym przebiegiem i znacznie trudniej je wyleczyć. Kobiety w ciąży należą do grupy ryzyka niebezpiecznych powikłań pogrypowych, takich jak zapalenie serca, oskrzeli lub płuc, przedwczesna czynność skurczowa w ciąży zaawansowanej, a nawet poronienie we wczesnej ciąży. Z powodu tych zagrożeń warto zaszczepić się przeciw grypie. Szczepienie można wykonać w dowolnym momencie ciąży, ochroni ono zarówno kobietę, jak i jej dziecko przed porodem i po nim.
Z jakimi powikłaniami może się wiązać grypa? Niebezpieczeństwo grypy nie polega na samym zakażeniu wirusem, tylko właśnie na możliwości wystąpienia groźnych powikłań. Do niektórych z nich zaliczamy chorobę wieńcową, przewlekłą niewydolność serca, zawał serca, wirusowe zapalenie mięśnia serca czy udar mózgu. Dla poszczególnych grup ryzyka mogą wystąpić inne komplikacje, przykładowo: dla diabetyków głównym zagrożeniem jest pogorszenie wyrównania metabolicznego i rozregulowanie prawidłowego poziomu glukozy we krwi, a dla pacjentów pulmonologicznych będzie to zapalenie płuc oraz zaostrzenie POChP czy astmy. Niezależnie od grupy ryzyka warto się zaszczepić przeciw grypie i zmniejszyć ryzyko wystąpienia powikłań.
Czytaj więcej na podrozujemy.info
MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
3
INSPIRACJE
Wjedź w sezon zimowy na nartach! Każdemu narciarzowi polecam aktywność fizyczną, która pomoże przygotować się do sezonu narciarskiego. Pamiętajcie też – zanim wskoczycie w narty… rozgrzewka!
Osiągasz ogromne sukcesy w narciarstwie alpejskim. Opowiedz – w jaki sposób przygotowujesz się do sezonu? Co jest obecnie twoim największym sportowym marzeniem?
Dziękuję, mam nadzieję, że ogromne sukcesy dopiero przede mną. Przygotowania do sezonu narciarskiego zawodnicy zaczynają tak naprawdę już w maju. Wiele zgrupowań narciarskich odbywa się latem, głównie na lodowcach lub drugiej półkuli w poszukiwaniu zimy, i są one przeplatane obozami kondycyjnymi. Moim największym marzeniem, jak zapewne każdego profesjonalnego sportowca, jest medal olimpijski. Marzę też o tym, by spełniać się sportowo, osiągać wyniki, które będą satysfakcjonować mnie, a także kibiców. Z ogromną dumą przyznaję się – jestem szczęściarą, bo mam możliwość reprezentowania Polski na zawodach międzynarodowych najwyższej rangi. Czerpię radość każdego dnia z tego, co robię!
Jak zaczęła się twoja przygoda z narciarstwem? Jak zachęciłabyś innych do spróbowania tego sportu?
Pochodzę z bardzo sportowej rodziny, w której narciarstwo w każdej odmianie jest na porządku dziennym. Już jako malutką dziewczynkę rodzice stawiali mnie na narty, następnie uczęszczałam na treningi do zakopiańskiego klubu Śmig,
kolejnym krokiem była Szkoła Mistrzostwa Sportowego w Zakopanem, gdzie rozpoczęłam naukę na początku gimnazjum, po egzamin dojrzałości, a w międzyczasie zostałam powołana do kadry narodowej PZN w narciarstwie alpejskim. Narciarstwo alpejskie to piękny sport, który jest wspaniałym sposobem na aktywne spędzenie wolnego czasu. Uroku dodają mu pozakręcane trasy w malowniczych terenach, świeże powietrze, piękne widoki, sztruks pod nartami! Czego chcieć więcej?
Maryna Gąsienica-Daniel Narciarka alpejska, olimpijka
Narciarstwo alpejskie jest uznawane za sport, który wiąże się z prawdopodobieństwem doznania wielu kontuzji. Co robisz, by odpowiednio przygotować swoje ciało do takiego wysiłku? Czy masz wskazówki dla osób, które doznają kontuzji podczas jazdy na nartach?
Twój sport wiąże się z wieloma wyborami związanymi z zakupem odpowiedniego sprzętu narciarskiego. W jaki sposób wybrać sprzęt dopasowany do potrzeb, który sprawdzi się w każdej sytuacji?
Bardzo ważne jest dopasowanie sprzętu do naszych umiejętności i warunków, w jakich najczęściej jeździmy. Dobrze dopasowany sprzęt pomoże nam zachować bezpieczeństwo, ale co najważniejsze, pozwoli czerpać radość z jazdy. Ważne jest, by czuć się komfortowo i mieć kontrolę, wtedy w pełni możemy wykorzystywać nasz sprzęt do „wycinania” każdego rodzaju krętów na różnorodnie wyprofilowanych trasach. Profesjonalny sprzęt zdecydowanie różni się od tego, co można znaleźć na półkach sklepowych, więc pewnie nie jestem idealnym doradcą.
Więcej informacji na stronie: podrozujemy.info
Ten materiał powstał we współpracy z OLX
Idealny prezent? To nie problem! Wybór świątecznego upominku, zwłaszcza na ostatnią chwilę, może być kłopotliwy i frustrujący. Na szczęście z pomocą przychodzi Pan Prezent od OLXa. W zabawny sposób pomoże rozwiązać klasyczne świąteczne dylematy.
D
la wielu z nas szukanie prezentu to zadanie szczególnie stresujące, które często odkładamy na ostatni moment, bo kompletnie nie mamy pomysłu albo czasu. W konsekwencji pod świątecznym drzewkiem nasi bliscy często znajdują nietrafione prezenty, które później trafiają na dno szafy. Czas to zmienić! Dla domu czy do rozpieszczania? Praktyczny czy kreatywny? Do ubrania czy do czytania? Jeśli co roku w okolicach grudnia w panice zadajecie sobie to pytanie, to znak, że... czas zacząć współpracować z pomocnikiem OLXa!
W tym wyjątkowym roku, w którym i tak wszyscy mamy sporo na głowie, wychodzenie z domu jest – by powiedzieć dyplomatycznie – nieco utrudnione, Pan Prezent od OLXa pomoże w świątecznych zakupach. Na stronie prezent.olx.pl wystarczy odpowiedzieć na kilka zabawnych pytań w formie quizu, wskazać, dla kogo poszukujemy upominku i w jakim wieku jest osoba, którą chcemy obdarować, a na końcu wybrać kategorię prezentu. Do wyboru: pewniak, niespodzianka i prezent ekstremalny. Proponowane rozwiązanie jest proste, szybkie i intuicyjne, a efekty mogą
Pamiętajmy jednak, że najlepszy na rynku sprzęt niekoniecznie będzie sprawiał przyjemność komuś, kto dopiero zaczyna swoją narciarską przygodę.
zaskoczyć zarówno obdarowanego, jak i obdarowującego. Warto też wyprzedzić wszystkich i w tym roku polowanie na upominki zacząć wcześniej, bo do 4 grudnia OLX proponuje przesyłki za 1 zł w kategoriach Moda i Dla dzieci. – Promocja dotyczy kategorii Moda oraz Dla dzieci, z których miesięcznie korzysta milion poszukujących użytkowników OLXa. Przesyłki za złotówkę to bezpieczna opcja, która pozwoli ograniczyć bezpośredni kontakt między użytkownikami i jednocześnie nie obciąży budżetu – tłumaczy Agnieszka Dąbrowska, program manager w OLX.
Tak, prawdą jest, że każdy zawodowy sport wymaga odpowiedniego przygotowania fizycznego. Narciarstwo alpejskie charakteryzuje się dosyć wysokimi prędkościami osiąganymi podczas przejazdu, dużymi przeciążeniami. Często możemy natrafić na wiele nierówności, zmian terenu, bardziej strome i bardziej płaskie odcinki, dlatego też dobrze jest przygotować nasze ciało do czekających je wyzwań. Jestem zawodniczką, więc duży nacisk kładę na odpowiednie przygotowanie fizyczne. Spędzam dużo czasu na siłowni, bieżni, ale także w terenie, by odpowiednio zbudować siłę, dynamikę i wytrzymałość. Każdemu narciarzowi polecam aktywność fizyczną, która pomoże przygotować się do sezonu narciarskiego. Pamiętajcie też – zanim wskoczycie w narty... rozgrzewka!
4
Czytaj więcej na podrozujemy.info
MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
WYWIAD
Bez zespołu nie byłbym w stanie osiągnąć tylu sukcesów Wiele prób i błędów, porażek i sukcesów nauczyło mnie, jak radzić sobie w trudnych chwilach. Zdarzają się oczywiście momenty, które mnie zaskakują i w których nie do końca sobie radzę. To jest normalne. Kamil Stoch Polski skoczek narciarski, reprezentant Polski
Panie Kamilu, ten rok jest dosyć specyficzny. Jak zapatruje się pan więc na kolejny sezon Pucharu Świata? Czy czekają zarówno nas, kibiców, jak i was, zawodników, jakieś zmiany w formule startów? Ten rok istotnie jest specyficzny, ciągle zmieniająca się sytuacja i wiele niewiadomych. Jedyne, na co mam wpływ, to tylko to, co sam mogę zrobić, dlatego staram się odnaleźć w tym wszystkim i normalnie przygotować do nadchodzącego sezonu. Zapewne największą zmianą, która nas czeka, jest brak kibiców na trybunach. Doświadczyłem już tego na koniec minionego sezonu i szczerze powiem, że zawody bez kibiców nie mają w ogóle atmosfery. Jednakże sytuacja jest wyjątkowa i mam tylko nadzieję, że zawody w ogóle się odbędą i będziemy mieć szansę rywalizacji.
Bycie skoczkiem narciarskim to praca nad formą fizyczną i przestrzeganie diety. Jak pan nad tym pracuje? Czy podczas zbliżających się świąt planuje pan od niej pewne odstępstwa, a może jednak z uwagi na to, że jest to środek sezonu, musi się pan ograniczać? Każda dyscyplina sportu wymaga pewnych wyrzeczeń i ogromu pracy. Rzeczywiście, skoczek narciarski nie może sobie pozwolić na wszystkie kulinarne dobrocie, ale też nie można powiedzieć, że jesteśmy ascetami. Każdy z nas ma wiedzę lub dostęp do wiedzy odnośnie do żywienia i może według własnych potrzeb, nawyków oraz smaku dobrać dietę pod siebie. Ja nie lubię tłustych potraw, więc mam nieco ułatwione zadanie utrzymania odpowiedniej masy ciała, ale oczywiście muszę się pilnować z innymi rzeczami, jak choćby słodycze.
Każda dyscyplina sportu wymaga pewnych wyrzeczeń i ogromu pracy.
Sezon jest długi, wiele startów przed panem. Pojawiają się pewnie te lepsze i gorsze momenty, a koncentracja jest niezmiennie bardzo potrzebnym elementem. Jak sobie pan radzi z presją?
Więcej informacji na stronie: podrozujemy.info
Uważam, że najlepszą pomocą jest doświadczenie, które zebrałem przez lata startów w zawodach. Wiele prób i błędów, porażek i sukcesów nauczyło mnie, jak radzić sobie w trudnych chwilach. Zdarzają się oczywiście momenty, które mnie zaskakują i w których nie do końca sobie radzę. To jest normalne.
W końcu jestem tylko człowiekiem i też mam prawo do błędów. Warto o tym pamiętać.
Skoki narciarskie to nie tylko pana pasja, ale również praca. Jakie inne sporty lubi pan uprawiać, jak już znajdzie na to wolną chwilę? Dopóki jestem aktywnym skoczkiem narciarskim, nie mam czasu na uprawianie innych dyscyplin sportu. Mój trening trwa cały rok. Przygotowania do kolejnego sezonu zaczynam trzy dni po ostatnich zimowych zawodach. Jednakże jeśli miałbym czas i możliwość, to chętnie pojeździłbym rekreacyjnie na nartach, bo ostatnio miało to miejsce trzy lata temu.
Skoki narciarskie to sport dosyć indywidualny, finalnie to zawodnicy są odpowiedzialni za swoje skoki. Ale na ostateczny sukces pracuje wiele osób. Jaki wpływ na pańską formę ma pana zespół?
Bez zespołu nie byłbym w stanie osiągnąć tylu sukcesów, tego jestem pewien. Samemu trudno jest osiągnąć sukces w sporcie. Odpowiedni zespół i panująca w nim dobra atmosfera sprzyjają dążeniu do osiągania celów. W chwili obecnej mamy wspaniały sztab szkoleniowy. Jestem bardzo
wdzięczny każdemu z jego członków za ogrom pracy, jaki wkłada, abyśmy my jako zawodnicy mieli najlepsze warunki do rozwoju i osiągania sukcesów.
Gdzie pan widzi się w przyszłości, już po zakończeniu kariery? Dalej przy skokach jako np. trener, a może będzie chciał pan iść tropem Adama Małysza i się „przebranżowić”?
Po zakończeniu kariery zawodnika chciałbym raczej pozostać przy skokach. Poczyniłem już ku temu nawet pewne kroki, zakładając kilka lat temu wspólnie z moją małżonką Ewą klub sportowy Eve-nement Zakopane, zrzeszający młodych adeptów skoków narciarskich. W przyszłości chciałbym poświęcić się temu projektowi i służyć swoją wiedzą i doświadczeniem dzieciom, które chcą zostać skoczkami lub skoczkiniami narciarskimi.
Czego więc panu możemy życzyć przed nadchodzącym sezonem? Dobrej i stabilnej formy, końcowego miejsca na podium, a może „połamania nart”? Poproszę o życzenie zdrowia i szczęścia, bo akurat w skokach szczęście bardzo się przydaje.
Czytaj więcej na podrozujemy.info
MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
5
EKSPERT
Podczas zimy nie zapomnij o nawodnieniu Woda stanowi najbardziej podstawowe źródło nawodnienia i właśnie nią można najłatwiej i najszybciej uzupełnić braki. Napoje słodzone dostarczają nie tylko płynów, ale również niepotrzebnego cukru i innych substancji, których dziecko nie potrzebuje. Temat nawodnienia organizmu kojarzy nam się szczególnie z latem. Dlaczego nie powinniśmy zapominać o nawodnieniu organizmu również zimą?
ich organizmu i picie właśnie wody? Jakie ma to konsekwencje dla ich organizmu?
Odpowiednie nawodnienie organizmu jest ważne, szczególnie u dzieci, niezależnie od pory roku, zarówno w okresie gorącego lata, ale także zimą. Zimą, gdy temperatura spada i ubieramy się cieplej, przestajemy zwracać uwagę na odpowiednią ilość płynów przyjmowanych przez dzieci. Jednak zimą, podobnie jak latem, odpowiedni poziom nawodnienia chroni zdrowie dziecka. Picie odpowiedniej ilości płynów pozwala na utrzymanie nawilżenia błon śluzowych, przez które do organizmu dziecka wnikają bakterie i wirusy odpowiedzialne za sezonowe zachorowania. Pamiętajmy również, że zimą przebywamy w ogrzewanych pomieszczeniach, w których wilgotność powietrza jest niższa niż latem, co prowadzi do przesuszenia błon śluzowych.
Woda stanowi najbardziej podstawowe źródło nawodnienia i właśnie nią można najłatwiej i najszybciej uzupełnić braki. Napoje słodzone dostarczają nie tylko płynów, ale również niepotrzebnego cukru i innych substancji, których dziecko nie potrzebuje. Najbardziej niebezpieczna jest sytuacja nagłego odwodnienia dziecka w czasie gorączki w przebiegu infekcji, biegunki czy wymiotów, kiedy w krótkim czasie dochodzi do utraty płynów, a dziecko nie chce pić i ich uzupełnić. Odwodnione dziecko jest apatyczne, wydala mniej moczu, ma przesuszone błony śluzowe, a skóra jest blada, chłodna i mało elastyczna, może mieć problemy z koncentracją czy być rozdrażnione. Stałe małe nawodnienie organizmu dziecka może być jednym z czynników wpływających na rozwój kamicy nerkowej, zaburzeń pracy jelit (zaparcia), bólów głowy czy złego samopoczucia.
Dzieci często nie chcą pić wody, wolą napoje słodzone. Jak istotne jest nawodnienie
Jak rodzice mogą zachęcać dzieci do picia wody?
Do wody można dodać owoce czy sok z wyciśniętych owoców (cytryny, pomarańcze), liście mięty – smak wtedy bardziej przypomina smak napojów słodzonych. Polecam również podawanie wystudzonych herbat ziołowych – spełniają swoje zadanie, jeśli chodzi o nawodnienie organizmu, a mają bardziej atrakcyjny dla dzieci smak.
Czym charakteryzuje się woda, która jest oznaczona pozytywną opinią Instytutu Matki i Dziecka? Jakie warunki musi spełnić producent? Zgodnie ze standardem medycznym woda przeznaczona dla niemowląt i małych dzieci powinna być dobrej jakości. Kryteria takie spełniają naturalne wody mineralne i wody źródlane, niskozmineralizowane [<500 mg składników mineralnych rozpuszczonych w 1 litrze wody], niskosodowe [<20 mg sodu/1 l wody], niskosiarczanowe [<20 mg siarczanów/1 l wody]. [Weker H., Barańska M. (red.) Żywienie niemowląt i małych dzieci. Zasady postępowania w żywieniu zbiorowym. IMiD.2014]
Dr n. med. Alicja Karney Pediatra z Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie
Więcej informacji na stronie: podrozujemy.info
WYZWANIA
Zadbaj o odporność zimą Wraz z nadejściem okresu zimowego nasz organizm musi radzić sobie z niższymi temperaturami oraz spadkiem odporności, większą podatnością na infekcje górnego układu oddechowego, a także brakiem witamin i składników odżywczych powszechnie dostępnych w sezonie letnim. Jak skutecznie ochronić się przed osłabieniem organizmu i właściwie przygotować do walki z zimowymi wyzwaniami? Podaruj mi trochę słońca… Często słyszymy narzekanie: „Wychodzę z domu – jeszcze ciemno. Wracam z pracy – już ciemno”. Resztę dnia spędzamy w pracy. Okres zimowy dla większości Europejczyków to aż cztery do ośmiu miesięcy. Oznacza to, że przez ponad połowę roku nasłonecznienie (a co za tym idzie, dostępność promieniowania UVB) jest bardzo ograniczone. Wygrzewanie się w ciepłych promieniach słońca i letnia opalenizna pozostają tylko wspomnieniem. Zimowe pochmurne dni i słota wpływają również na kondycję psychiczną i funkcjonowanie naszego organizmu. Promieniowanie UVB jest niezbędne do syntezy witaminy D2 – obecnej w roślinach i drożdżach, oraz witaminy D3 – substancji naturalnie występującej w tkankach zwierzęcych. Witaminy te w naszym organizmie pozostają nieaktywne i dopiero pod wpływem promieniowania UVB oraz temperatury ulegają zmianie do postaci aktywnej.
Witamina D dobra na odporność i mocne kości Podstawowa funkcja witaminy D3 sprowadza się do utrzymywania prawidłowej struktury i funkcji kości oraz gospodarki wapniowo-fosforanowej. Ponadto wskazuje się na działanie przeciwnowotworowe, wspomagające funkcjonowanie układu odpornościowego, proregeneracyjne i przeciwzapalne. Przy czym w celu osiągnięcia efektu wspomagającego terapię chorób krążenia, otyłości czy działania przeciwnowotworowego stosuje się wysokie dawki D3.
a przeszło 50 proc. ma poziom graniczny tej witaminy. Niedobory takie zdarzają się niezwykle rzadko wśród Greków, podczas gdy prawie połowa nastoletnich mieszkańców Norwegii ma za niski poziom witaminy D3 – co tylko obrazuje zależność stężenia tej witaminy od stopnia nasłonecznienia panującego w danym regionie. Z badań naukowców z Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie wynika, że u ponad 65 proc. Polaków wykryto za niski poziom witaminy D3 (<20 ng/ml), 25 proc. miało poziom bliski niedoborów, podczas gdy tylko 9 proc. Polaków miało optymalne stężenie tej witaminy. Niski poziom witaminy D3 występował częściej u mężczyzn niż u kobiet i był związany z towarzyszącą otyłością.
Dieta bogata w witaminę D3 i odpowiednia suplementacja Dr n. biol. Karolina Rudnicka Adiunkt w Katedrze Immunologii i Biologii Infekcyjnej Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego, ekspert Krajowej Rady Suplementów i Odżywek
Co czwarty Polak cierpi na niedobór witaminy D3 Prawidłowy poziom tego składnika we krwi u osoby dorosłej to 75 nmol/l (30 ng/ml). Badania przeprowadzone w 2018 r. przez naukowców z Cork Centre for Vitamine D and Nutrition Research wskazują, że przeszło 13-20 proc. Europejczyków cierpi na niedobór tej witaminy,
Więcej informacji na stronie: podrozujemy.info
Naturalne źródła witaminy D3 to tłuste ryby, mięso, nabiał i jaja. Natomiast naturalnym źródłem witaminy D2 są grzyby leśne, które syntetyzują ją po ekspozycji na światło słoneczne. Ponadto niektóre produkty spożywcze, tj. mleko, margaryny, sery topione, soki, pieczywo czy płatki śniadaniowe, mogą być wzbogacane w witaminę D3. Najbogatszym źródłem witaminy D3 są ryby, a wśród nich makrela, łosoś i tuńczyk. Średnio 100 g mięsa łososia zawiera ok. 400 IU witaminy D3. Pamiętajmy również, że łosoś hodowlany zawiera ponad 4-krotnie mniej witaminy D3 niż łosoś dziki. Czterokrotnie mniejszą zawartość tej witaminy zawiera mięso troci, dorsza czy soli. Poza właściwym odżywianiem i dietą bogatą w ryby zawierające witaminę D3 (oraz kwasy omega-3), mięso, drób i tłuste mleko w sezonie zimowym rekomenduje się suplementację witaminą D3 (min. 1000 IU dziennie). Niezależnie od właściwie zbilansowanej diety bogatej w witaminę D3, przy każdej okazji wyruszajmy na spacer i korzystajmy z każdego słonecznego zimowego dnia. W ten naturalny sposób pobudzimy naszą wewnętrzną machinę wytwarzania aktywnej postaci witaminy D3.
6
Czytaj więcej na podrozujemy.info
MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
WAŻNE Zbliża się zima, zmieniają się warunki na drogach, a co za tym idzie – sposób prowadzenia auta. Jak więc jeździć zimą, jakie techniki jazdy i hamowania stosować?
Ze względu na ostatnie bezśnieżne zimy odzwyczailiśmy się nieco od tych trudnych warunków i prowadzenia po śniegu czy błocie. Tym bardziej więc trzeba wzmożyć czujność i podejść do sprawy z pokorą – dla części kierowców będzie to powrót do jazdy w trudnych warunkach po latach, dla innych, którzy prawo jazdy zdali 2-3 lata temu, dopiero pierwsze takie doświadczenie. Jak więc jeździć? Przede wszystkim należy złagodzić wszystkie ruchy wykonywane pojazdem. „Złagodzić” nie znaczy jednak „spowolnić”. Rekomenduję wykonywanie tzw. kocich ruchów: łagodnie przyspieszać i hamować, delikatnie skręcać, nie zrywać przyczepności przy ruszaniu. Jeśli prowadzimy pojazd z automatyczną skrzynią biegów, to przestawmy ją w tryb „snow”. Jeśli mamy skrzynię manualną – sami musimy być tym trybem śniegowym.
Istotnym czynnikiem, o który należy zadbać przed zimą, są także odpowiednie opony. Jakie więc wybrać – zimowe czy całoroczne?
Łagodne zimy, a także poprawiająca się jakość dróg i ich utrzymania zmniejszyły w ostatnich latach skłonność kierowców do stosowania opon sezonowych. Wielu kierowców, widząc czarne jezdnie przez całą zimę i będąc nastawionym na ruch miejski, nie korzysta w ogóle z opon zimowych. Ale ja bym się na takie rozwiązanie nie zdecydował. Po pierwsze, nigdy nie wiemy, kiedy pojawi się potrzeba wyjechania z miasta i poruszania się po gorzej utrzymanych drogach lokalnych. Ponadto zmienność pogody może spowodować, że z dnia na dzień również ulice miejskie będą pokryte śniegiem. Zwracam również uwagę, że rozwiązania uniwersalne są zawsze gorsze od tych zalecanych. W przypadku opon całorocznych są one w lato gorszą
Dowiedz się więcej o Programie Dożywotniej Gwarancji: www.hella.pl/dozywotniagwarancja
Zima bywa dla kierowców i ich pojazdów bezlitosna Mimo iż w ostatnich latach zima była relatywnie łagodna, to kierowcy i właściciele samochodów nie powinni jej lekceważyć. Pojazd należy odpowiednio przygotować do trudnych warunków atmosferycznych, a prowadząc auto, stosować się do kilku zasad bezpiecznej jazdy. Adam Kornacki Ekspert motoryzacyjny, dziennikarz TVN Turbo
alternatywą dla opon letnich, a zimą dla zimowych. Stąd moja rekomendacja, by dwa razy w roku poświęcić tę godzinę i zmienić ogumienie.
Zdarza się również, że podczas zimowego poranka drzwi przymarzają. Jak sobie radzić z tym problemem?
Zakup kontrolowany Sobota, 12:30, od 19 września
Kontynuacja wywiadu na stronie: podrozujemy.info
Zima bywa bezlitosna – gdy po mokrym dniu złapie mróz, to możemy mieć problem zarówno z zamkiem w drzwiach, jak i z uszczelkami. Na te kłopoty jest jedna rada – działać prewencyjnie. Jeśli prognoza pogody wskazuje na nadchodzące przymrozki, to warto wcześniej zabezpieczyć zamki i uszczelki odmrażaczem. Podobnie z klemami – sprawdźmy, czy są właściwie zaciśnięte na akumulatorze. Mróz i zima bywają bezwzględne i wytkną nam każde zaniedbanie.
Przed nami kolejny sezon „Zakupu kontrolowanego”, tym razem edycja jesienno-zimowa. Co nas czeka w nadchodzących odcinkach?
Możemy spodziewać się przede wszystkim różnorodności – proponujemy szeroki wachlarz kwot i segmentów, które będziemy brać na tapet. W nowej edycji programu poruszamy również tematy niezwykle trudne, ale popularne. Przeprowadzimy próbę zakupu małego auta dostawczego, co jest o tyle trudne, że to segment samochodów bardzo mocno eksploatowanych. Drugim trudnym zadaniem będzie zakup kombi z dużym silnikiem i instalacją LPG za 10-12 tys. zł. Biorąc pod uwagę niewielki budżet – jest to zadanie arcytrudne. Ale będzie też wesoło i nietypowo – wybierzemy luksusowe auto dla sportowca oraz samochód, który pociągnie... żaglówkę.
DOŻYWOTNIA GWARANCJA OD HELLA
Ten materiał powstał we współpracy z marką Hella
Zadbaj o widoczność drogi Co z oświetleniem? To jasne, że musimy mieć czyste reflektory i dobre żarówki. Dobre, czyli takie, które dadzą nam dużo światła tam, gdzie go potrzebujemy.
C
iemno, mokro, ślisko… to rzeczywistość, jaka nas czeka przez najbliższe miesiące. To wyzwanie nie tylko dla kierowców, ale też dla pojazdów. Pamiętajmy, że dobre hamulce czy opony nie uchronią nas przed wypadkiem, gdy nie zobaczymy przeszkody. Zauważymy ją tylko przez czystą szybę. Często nie zwracamy uwagi na stan wycieraczek, a okazuje się, że inwestycja kilkudziesięciu złotych i wymiana na nowy komplet daje odczuwalną i zauważalną różnicę. Dlatego warto skorzystać z zaawansowanych rozwiązań. Hella
Cleantech to połączenie tego, co najlepsze w wycieraczce płaskiej i hybrydowej. Warto poznać to unikatowe rozwiązanie dostępne od kliku lat na rynku. A co z oświetleniem? To jasne, że musimy mieć czyste reflektory i dobre żarówki. Dobre, czyli takie, które dadzą nam dużo światła tam, gdzie go potrzebujemy. Ponad 120 lat doświadczenia Helli w produkcji oświetlenia zapewnia, że każda z pięciu linii żarówek jest dobrym wyborem. Żarówkę montujemy w reflektorze. Czy zwracamy na niego uwagę? Czy jest sprawny, czyli niezmatowiały, nieuszkodzony?
Taki, który da się wyregulować, by ustawić prawidłowo światła? Tylko produkty najwyższej jakości zapewnią nam strumień światła zgodny z koncepcją producenta pojazdu. Wymieniając reflektor – warto spojrzeć na produkty Hella. Od października mają one DOŻYWOTNIĄ gwarancję – dającą spokój i komfort użytkowania, a w momencie odsprzedaży pojazdu uatrakcyjniającą ofertę. Najważniejsze jednak jest to, że otrzymujemy produkt o jakości oryginału z tak wyjątkową unikalną gwarancją.
Więcej informacji na stronie: podrozujemy.info
Czytaj więcej na podrozujemy.info
MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
7
NOWOŚCI
Wymiana płynów eksploatacyjnych przed zimą Pamiętajmy o tym, że płyny chłodnicze są również podatne na starzenie się – są podgrzewane i mają dostęp do tlenu. Jego żywotność to około 3 lata, do 5 lat. Panie Adamie, na co powinniśmy zwrócić uwagę przy wyborcze oleju silnikowego? Czy jego wymiana przed zimą to konieczność?
Rzecz podstawowa to to, że od wielu lat mamy tzw. „oleje wielosezonowe”, co też zwalnia nas z pamiętania o wymianie oleju latem czy zimą. Należy jednak pamiętać o tym, szczególnie wśród osób jeżdżących sporadycznie, że podczas zimy następuje bardzo niekorzystne zjawisko kondensacji. Kiedy jest zimno, a silnik podczas jazdy się nagrzewa, wewnątrz pojawia się kondensat. W takiej sytuacji należy zacząć jeździć autem więcej, aby pozwolić na odparowanie, lub wymienić olej, aby pozbyć się kondensatu. Znacznie ważniejszy jest jednak dobór oleju – mamy z tym często problem. Często do droższych aut wlewamy najdroższe oleje, a do aut miejskich „jakikolwiek”. Paradoks polega na tym, że często w autach takich jak BMW czy Porsche jest tylko kilka norm, które przez ostatnie lata niewiele się
zmieniły. Jednak w przypadku aut miejskich tych norm może być nawet kilkanaście, a ewolucja w nich jest gigantyczna. Łatwo jest więc uszkodzić silnik. Najważniejsza jest więc homologacja. Jeżeli olej ma homologacje na dany samochód i spełnia normy producenta, to nie musimy się martwić o jego efektywność.
A co z płynem chłodniczym? Wydaje się, że to rzecz, o którą należy zadbać przede wszystkim latem.
Bardzo często kierowcy postrzegają płyn chłodniczy w jeden sposób – ma być go dużo w lato, żeby nie zagotować silnika, oraz ma być taki, aby nie zamarzł w zimę. Ten stereotyp już dawno przestał istnieć. Dzisiaj te płyny mają znacznie więcej zadań. Pamiętajmy o tym, że w samochodzie są układy pracujące razem z płynem – jak na przykład turbosprężarki chłodzone cieczą czy chłodnice spalin. Są to elementy wykonane najczęściej
z różnego rodzaju stopów aluminium i musimy ochronić je przed kawitacją i korozją. Pamiętajmy o tym, że płyny chłodnicze są również podatne na starzenie się – są podgrzewane i mają dostęp do tlenu. Jego żywotność to około 3 lata, do 5 lat – warto jednak spojrzeć na oznaczenia producenta. Warto również wiedzieć o istnieniu płynów z dodatkiem substancji fluorescencyjnych. Ma to na celu ułatwienie oznaczenia miejsca mikrowycieku na łączeniach przewodów hydraulicznych.
Jakie najczęściej błędy popełniają kierowcy, kiedy warunki są ciężkie i łatwo wpaść w poślizg? Jak ich uniknąć?
Najczęstszym błędem jest montowanie nowych opon na przedniej osi albo też przesadne dbanie o przednią oś auta. Kierowcy często zapominają o tym, że auto się prowadzi tyłem. Wychodzę z prostego założenia – jeżeli musisz dokupić nowe opony, bo dwie są jeszcze w dobrym stanie, to zamontuj je na tyle! Dlaczego? Ponieważ jeżeli sytuacja drogowa nagle się zmieni, to mając na osi kierowalnej opony nieco słabsze momentalnie wychwycisz, że warunki się zmieniły na niekorzystne, a opony z głębszym bieżnikiem na osi tylnej sprawią, że uda się wyprowadzić auto z poślizgu.
Adam Klimek Ekspert motoryzacyjny, TVN Turbo Klimek kontra Duda Niedziela, 15:00, od 25 października
Rozpoczęła się już kolejna, czwarta runda programu „Klimek konta Duda”. Trzeci sezon należał do pana. Co czeka nas w tym obecnym sezonie?
W czwartym sezonie postawiliśmy zająć się caravaningiem. Był on popularny od zawsze, ale w tym roku przeżywa prawdziwy boom, dlatego wsłuchując się w głosy widzów stwierdziliśmy, że będziemy budować campery. Znowu są to dwa różne światy, ponieważ i ja, i Grzegorz mamy różne spojrzenia na samochody. Będą to więc dwa inne auta, ale wszystko będzie sprowadzać się do budowy karawanu.
Więcej informacji na stronie: podrozujemy.info
Ten materiał powstał we współpracy z Valvoline
Podczas zimy nie zapomnij o układzie chłodzenia! Firma Valvoline to wiodący producent środków smarowych i chemii motoryzacyjnej obecny na rynku od ponad 150 lat. W ofercie firmy znajduje się bardzo szeroka gama produktów, począwszy od olejów silnikowych, poprzez oleje przekładniowe, przemysłowe, a na płynach chłodzących kończąc.
Z
naczenie i funkcje układów chłodzenia silników spalinowych są często marginalizowane przez właścicieli pojazdów. Wynika to z braku wiedzy kierowców na temat sposobu działania tych elementów pojazdu, a ponadto, paradoksalnie, przez samych producentów samochodów, którzy zbyt rzadko podkreślają konieczność okresowej obsługi układów chłodzących. Płyn chłodzący w silniku jest poddawany skrajnie wysokim obciążeniom – duże amplitudy temperatury i ciśnienia oddziałującego na płyn, a także konieczność zachowania kondycji układu chłodzącego w jak najlepszym stanie sprawiają, iż użytkownicy aut nie powinni bagatelizować konieczności okresowej kontroli stanu płynu chłodzącego. Płyn chłodzący – oprócz podstawowej funkcji, czyli wymiany ciepła produkowanego przez silnik z temperaturą otoczenia – ma kilka dodatkowych, równie ważnych funkcji, które spełnia w trakcie swojej pracy. Najważniejsze z nich to: » obniżenie temperatury krystalizacji w warunkach niskich, ujemnych temperatur, » smarowanie elementów ruchomych układu chłodzenia (np. pompy płynu chłodzącego), » zabezpieczenie wnętrza układu chłodzącego przed korozją poprzez pakiet inhibitorów korozji, » minimalizowanie zjawiska kawitacji poprzez właściwości przeciwpienne, szczególnie w silnikach wysoko obciążonych (np. silniki HD). Płyny chłodzące różnią się technologią użytą do ich produkcji, co skutkuje ich finalną charakte-
rystyką i właściwościami. Podstawowym rodzajem płynu chłodzącego jest produkt oparty na technologii krzemianowej (IAT). Płyny te, zazwyczaj posiadające kolor zielony lub niebieski, są stosowane w starszych pojazdach, a ich trwałość jest na poziomie 1-2 lat. Kolejną grupą płynów chłodzących są płyny wykonane w technologii bezkrzemianowej (OAT). W ich produkcji nie używa się fosforanów, zastępuje się je cząstkami na bazie węgla i kwasami organicznymi. Płyny te charakteryzują się wydłużonym okresem eksploatacji i zwykle posiadają kolor pomarańczowy lub czerwono-różowy. Płynów OAT nie należy jednak stosować w układach chłodzących starszych generacji, które zawierają elementy wykonane z mosiądzu lub miedzi. Następną grupą są płyny wykonane w technologii HOAT, dzielące się dodatkowo na te zawierające fosforany, jak i bezfosforanowe. W ich składzie znajdują się ponadto kwasy organiczne, nieorganiczne i krzemiany. Płyny te mogą być stosowane w wydłużonym okresie eksploatacji, zapewniając przez cały okres działania kompleksową ochronę układu chłodzenia. Specjalną podgrupą płynów HOAT są płyny wykonane w technologii Si-OAT, które cechują się zawartością kwasów organicznych oraz krzemianowych pakietów dodatków uszlachetniających. Przedstawione rodzaje płynów chłodzących są najczęściej występującymi na naszym rynku. Tabela obok zawiera listę płynów chłodzących firmy Valvoline wykonanych według opisanych technologii.
Rodzaj produktu Valvoline
Rodzaj użytej technologii
Valvoline Zerex Dex-Cool
OAT
Valvoline Multi-Vehicle Coolant (red)
Michał Izdebski Product Manager Valvoline
Więcej informacji na stronie: podrozujemy.info
HOAT
Valvoline Multi-Vehicle Coolant (yellow)
Si-OAT
Valvoline HD Extended Life RTU Coolant
Si-OAT
Valvoline HD Nitrite Free RTU Coolant
OAT
Valvoline OEM Advanced 40 Coolant
Si-OAT
Valvoline OEM Advanced 48 Coolant
HOAT
Wybierając odpowiedni płyn chłodzący, należy sprawdzić wymogi opisane w instrukcji obsługi silnika lub pojazdu. Większość oferowanych na rynku płynów chłodzących występuje w formie koncentratów wymagających rozcieńczenia wodą demineralizowaną. Dolewając wodę do płynu, należy pamiętać, że jego najlepsze właściwości zostaną zachowane przy rozcieńczeniu w stosunku 50:50.
8
Czytaj więcej na podrozujemy.info
MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
WYZWANIA
Czy ruch zmniejsza ból? Aktywność fizyczna pomaga zachować zdrowie, jednak czasami wiąże się z dolegliwościami bólowymi. Preparaty miejscowe w wielu przypadkach pomagają się ich pozbyć. Czym jest ból i skąd się bierze w trakcie aktywności fizycznej?
Więcej informacji na stronie: podrozujemy.info
Ból to nieprzyjemne doznanie czuciowe i emocjonalne, powstające w wyniku podrażnienia specyficznych receptorów, które mogą go przewodzić. I teraz, jeśli w wyniku aktywności fizycznej dochodzi na przykład do urazu i pojawia się stan zapalny, wówczas dochodzi do podrażnienia między innymi mechanoreceptorów, które w tego typu sytuacjach patologicznych mogą się stawać nocyceptorami, czyli takim rodzajem receptorów, który reagują na bodźce uszkadzające tkanki. Warto pamiętać, że ból jest sygnałem ostrzegawczym, dlatego nie można go lekceważyć. Gdy ból pojawia się podczas wysiłku fizycznego, jest to informacja dla ćwiczącego, by ograniczyć kontynuowanie aktywności fizycznej.
W jaki sposób aktywność fizyczna wpływa na ból oraz jego odbiór?
Dr hab. n. med. Jarosław Woroń Sekretarz Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Badania Bólu
Aktywność fizyczna kojarzona jest z tym, że może powodować ból wynikający na przykład z przeciążenia lub urazu. Warto jednak podkreślić, że ruch, szczególnie gdy jest wykonywany na przykład w ramach zaplanowanej fizjoterapii, może w bardzo prosty i szybki sposób także zmniejszać ból, dzięki czemu skutecznie przynosi chorym ulgę. Aby tak było, należy pamiętać, by ruch był odpowiednio dobrany dla pacjenta i jego choroby. W praktyce oznacza to, że każdą aktywność fizyczną trzeba dobrać do konkretnego pacjenta, głównie do jego schorzeń, które powodują ból, ale też chorób współistniejących (trzeba pamiętać między innymi o chorobach układu sercowo-naczyniowego czy nerwowego). Powyższe czynności są bardzo istotne,
gdyż mogą zmieniać wskazania oraz stopień obciążenia układu ruchu.
Jak można leczyć ból w trakcie aktywności fizycznej?
Należy przede wszystkim pamiętać, że ból powinien skłaniać ćwiczącego do przerwania aktywności. Jeśli jest on zlokalizowany w narządzie ruchu, to można leczyć go preparatami miejscowymi. Istotne jest, by taka terapia przynosiła poprawę i zmniejszenie natężenia bólu, w przeciwnym razie nie należy jej przeciągać w nieskończoność, tylko konieczna jest wizyta u specjalisty. Należy pamiętać, że jeśli preparaty miejscowe są nieskuteczne, a ból zaostrza się, to najgorszą sytuacją jest samoleczenie. Brak diagnozy i właściwej terapii może spowodować dalsze uszkodzenia i narastanie dolegliwości bólowych.