MEDIA
#SPRAWDZAM Testy! Testy? W Polsce testy diagnostyczne na obecność SARS-CoV-2 wykonywane są zgodnie z wytycznymi WHO, a procedury weryfikowane i dostosowywane do zmieniającej się sytuacji epidemiologicznej i zaleceń ekspertów – mówiła w Sejmie w połowie kwietnia wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko. Odpowiadając na zarzuty opozycji, że w Polsce wykonuje się zbyt małą liczbę testów, wiceszefowa resortu zdrowia przekonywała, że „według przyjętych standardów testom poddaje się osoby, które miały kontakt z osobą zakażoną, oraz osoby, które mają typowe objawy choroby”. – Każda osoba, która przebywa na kwarantannie, również ma wykonywane testy – dodała.
P
olska pod wzglêdem liczby testów na milion mieszkañców znajduje siê w absolutnym ogonie Europy. Wœród krajów Unii Europejskiej tradycyjnie zajmujemy pi¹te miejsce od koñca. Ministerstwo Zdrowia ju¿ kilka dni przed Wielkanoc¹ og³osi³o, ¿e przepustowoœæ polskich laboratoriów wzros³a do 20 tys. testów na dobê. Co z tego, skoro po niemal dwóch tygodniach od tego anonsu liczba wykonywanych testów oscyluje wokó³ 10 tys.? Choæ lekarze w szpitalach po kilku tygodniach od wybuchu epidemii maj¹ wiêksze mo¿liwoœci zlecania testów, nadal s¹ w tym zakresie problemy. Niekiedy bardzo prozaiczne – brak wymazówek, brak informacji, gdzie mo¿na przes³aæ pobran¹ próbkê do laboratorium, by otrzymaæ wynik w daj¹cej siê zmierzyæ przysz³oœci (relacje o kilkudniowym okresie oczekiwania na wynik testu nie s¹ ¿adn¹ urban legend, wystarczy porozmawiaæ z pracownikami medycznymi czekaj¹cymi na swój wynik na przymusowej kwarantannie). S¹ te¿ przeszkody instytucjonalne – co czwarty lekarz pracuj¹cy w szpitalu bez oddzia³u zakaŸnego twierdzi, ¿e barier¹ w zlecaniu testów s¹ decyzje lokalnego sanepidu (ankieta portalu Medycyna Praktyczna). Ministerstwu Zdrowia ci¹gle nie uda³o siê uporz¹dkowaæ procedur zlecania testów w taki sposób, by by³y przejrzyste, a samo zlecanie sta³o siê czynnoœci¹ wrêcz rutynow¹. W Warszawie i – szerzej – na Mazowszu sytuacja jest du¿o lepsza ni¿ w innych regionach kraju. Wykonuje siê tu najwiêcej testów, dzia³a najwiêcej laboratoriów (m.in. laboratorium z imponuj¹c¹ przepustowoœci¹ 2 tys. próbek na dobê).
www.miesiecznik-puls.org.pl – nr 5–6/2020 (301–302)
I mo¿na zaryzykowaæ twierdzenie, ¿e równie¿ dlatego Mazowsze ma najwiêksz¹ liczbê potwierdzonych przypadków zaka¿enia koronawirusem. Punktem odniesienia mo¿e byæ Œl¹sk, gdzie liczba mieszkañców jest podobna, laboratoriów dzia³a kilka (!) razy mniej, a liczba potwierdzonych przypadków jest jedynie o 25 proc. mniejsza ni¿ na Mazowszu. Oczywiœcie, mo¿na t³umaczyæ, ¿e próbki pobierane od mieszkañców Œl¹ska s¹ badane w laboratoriach w innych województwach (równie¿ na Mazowszu), jednak fakt pozostaje faktem: Polska nie przygotowa³a ani infrastruktury, ani kadry, ani procedur realizacji podstawowego zadania w czasie epidemii, jakim jest poszukiwanie zaka¿onych. Eksperci nie maj¹ zaœ w¹tpliwoœci, ¿e rozluŸnianie regu³ izolacji musi iœæ w parze (a raczej – musi zostaæ poprzedzone) ze znacznie wiêkszym zasiêgiem testów. Bez zwiêkszonego testowania scenariusz drugiej fali epidemii staje siê nie tylko mo¿liwy, ale wrêcz przes¹dzony. Tymczasem zapewnieniom wiceminister o powszechnym testowaniu osób pozostaj¹cych w kwarantannie przecz¹ informacje nap³ywaj¹ce z poszczególnych regionów. Wymazobusy docieraj¹ do skierowanych na kwarantannê niemal wy³¹cznie wtedy (wyj¹tkiem s¹ pracownicy medyczni, którzy maj¹ odrêbn¹ œcie¿kê), gdy wyst¹pi¹ objawy mog¹ce œwiadczyæ o zaka¿eniu koronawirusem. Pose³ Koalicji Obywatelskiej Marek Sowa w drugiej po³owie marca ujawni³, ¿e w Ma³opolsce na ponad 14 tys. osób przebywaj¹cych na kwarantannie wymazy pobrano tylko od 246, które mia³y kontakt z osob¹ zaka¿on¹. Próbek jednak nie przekazano do testów (!). Osobnym problemem jest rola lekarzy POZ w kierowaniu pacjentów na testy. Du¿a czêœæ zaka¿onych przechodzi chorobê sk¹po objawowo i teoretycznie nie musz¹ byæ kierowani do szpitali (wrêcz nie powinni). W tej chwili zdani s¹ w praktyce na w³asny kontakt z sanepidem i – jak wynika z relacji dziesi¹tek osób – „wymuszanie” skierowania na testy. System testowania nie funkcjonuje wed³ug zaleceñ WHO. W przypadku pracowników medycznych dzia³a (w miarê) poprawnie. W ka¿dym razie widaæ zmiany na lepsze, choæ rz¹d nie chce otworzyæ mo¿liwoœci szerszego testowania personelu (niektóre szpitale, m.in. Szpital Bródnowski w Warszawie, bior¹ sprawy we w³asne rêce i cyklicznie sprawdzaj¹ pracowników za pomoc¹ testów kupionych przez samorz¹d lub sponsorów). W przypadku pacjentów hospitalizowanych system dzia³a, choæ siê zacina. W przypadku osób poza szpitalami, które mog¹ byæ nosicielami i zaka¿aæ, trudno mówiæ o jakimkolwiek systemie. Ma³gorzata Solecka 41