TEMAT NUMERU Cyfryzacja w przemyśle – Przemysł 4.0 CENA 15,00 ZŁ (W TYM 8 % VAT)
ROZMOWA 24
ROZMOWA 28
SPRZĘT I APARATURA 48
Daniel Niepsuj, Universal Robots
Maciej Cader, Łukasiewicz – PIAP
Zrobotyzowane spawanie
AUTOMATYKA ISSN 2392-1056
INDEKS 403024
AUTOMATYKAONLINE.PL
12/2023
FREZOWANIE WIELKOGABARYTOWE
PRZY POMOCY ROBOTA NA TORZE JEZDNYM
Al. Jerozolimskie 202, 02-486 Warszawa
roborepo.pl
REPOZYTORIUM ROBOTYKI
– CYFROWE KOMPENDIUM WIEDZY O ROBOTYCE I NIE TYLKO
Podsumowanie pięciu dekad rozwoju robotyki i dziedzin pokrewnych w zdigitalizowanej formie.
Przeszłość i teraźniejszość w jednej interaktywnej bazie wiedzy. Podsumowanie pięciu dekad rozwoju Bezpłatny dostęp do zgromadzonych robotyki i dziedzin pokrewnych w Łukasiewicz – PIAP prac naukowych, Bezpłatny dostęp do zgromadzonych w Łukasiewicz – PIAP prac naukowych, w zdigitalizowanej formie. badawczych i rozwojowych, a także badawczych i rozwojowych, a także raportów z badań, opisów projektów i filmów raportów z badań, opisów projektów Przeszłość z wdrożeń.i teraźniejszość w jednej i filmów z wdrożeń. interaktywnej bazie wiedzy.
Projekt Repozytorium Robotyki – cyfrowe udostępnianie zasobów nauki z obszaru robotyki realizuje Sieć Badawcza Łukasiewicz – Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów PIAP w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa. Projekt jest współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
OD REDAKCJI
Szanowni Państwo, w bieżącym numerze dużo miejsca poświęcamy Przemysłowi 4.0. Można przypuszczać, że w tym obszarze coraz trudniej o nowości. Nic bardziej mylnego, dziedzina rozwija się bardzo dynamicznie. Cyfryzacja przemysłu ma wiele twarzy – zdalne systemy I/O stosowane w inteligentnych instalacjach automatyki przemysłowej oraz inteligentne roboty przemysłowe. Drugi z redakcyjnych artykułów porusza tematykę zrobotyzowanego spawania. W zakładach produkcyjnych coraz częściej pojawiają się roboty spawalnicze wraz z obrotnikami i niezbędnym osprzętem. Roboty zapewniają dokładność, powtarzalność, a wbudowane funkcje odpowiedzialne są za bezpieczeństwo. Tematyka przeprowadzonych rozmów nawiązuje do dwóch kluczowych filarów Przemysłu 4.0 – robotów współpracujących oraz druku 3D. Według aktualnego raportu IFR koboty stanowią coraz większą część rynku robotów przemysłowych. O rozwoju rynku robotów współpracujących, ich zaletach oraz przykładach zastosowań mówi Daniel Niepsuj, Area Sales Manager na region Polski, Czech, Słowacji i krajów bałtyckich w Universal Robots.
Małgorzata Kaliczyńska redaktor naczelna
Druga rozmowa poświęcona jest ewolucyjnemu rozwojowi druku 3D – szansom oraz perspektywom. O głównych zaletach i perspektywach technologii przyrostowych, barierach a także czynnikach sprzyjających wdrażaniu druku 3D w przedsiębiorstwach i zakładach produkcyjnych oraz o planach Łukasiewicz – PIAP w zakresie rozwoju tej technologii mówi dr inż. Maciej Cader, zastępca dyrektora ds. badawczych Łukasiewicz – PIAP. Stałym Czytelnikom działu Prawo i normy polecamy kolejny, coraz bardziej aktualny temat. Jesteśmy świadomi, jak bardzo istotne jest strzeżenie opracowywanych rozwiązań, patentowanie funkcjonalności i innowacyjności. W parze z galopującym postępem technicznym idzie forma. Choć takie pojęcia, jak design i wzornictwo były zawładnięte przez modę, przemysł kosmetyczny, przemysł meblarski itp., dziś wygląd zewnętrzny produktu to również jego siła nabywcza. W artykule sygnalizujemy, jak chronić prawnie te coraz bardziej cenne wzory użytkowe. Gorąco zapraszam do lektury!
4
AUTOMATYKA
PIAP – NOWY WYMIAR ROBOTYZACJI
Myślisz o robotyzacji? Odkryj nowy wymiar robotyzacji Twojej produkcji z PIAP
Kompleksowa realizacja projektów przemysłowych
Zaawansowane zaplecze projektowo-wytwórcze
Renomowani dostawcy podzespołów
Nowoczesne Centrum Szkoleniowe
Ponad 150 inżynierów
Przeszło 250 wdrożeń w obszarach automatyki i robotyki
Serwis gwarancyjny i pogwarancyjny
Ponad 200 robotów zainstalowanych w zakładach produkcyjnych
Sieć Badawcza Łukasiewicz - Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów PIAP Al. Jerozolimskie 202, 02-486 Warszawa tel. 22 8740 194, 22 8740 442 e-mail: marketing@piap.lukasiewicz.gov.pl www.przemysl.piap.pl
SPIS TREŚCI REDAKTOR NACZELNA Małgorzata Kaliczyńska tel. 22 874 01 46 malgorzata.kaliczynska@piap.lukasiewicz.gov.pl
Z BRANŻY
8
PRODUKTY
16
ZASTĘPCA REDAKTOR NACZELNEJ Urszula Chojnacka tel. 22 874 01 85 urszula.chojnacka@piap.lukasiewicz.gov.pl
ROZMOWA
REDAKCJA MERYTORYCZNA Małgorzata Kaliczyńska
Rozmowa z Danielem Niepsujem, Area Sales Managerem na region
REDAKCJA TEMATYCZNA Sylwia Batorska WSPÓŁPRACA REDAKCYJNA Marcin Bieńkowski, Jolanta Górska-Szkaradek, Agnieszka Staniszewska, Damian Żabicki MARKETING I REKLAMA Jolanta Górska-Szkaradek – menedżer tel. 22 874 01 91 jolanta.gorska-szkaradek@piap.lukasiewicz.gov.pl Sylwia Batorska tel. 22 874 00 60 sylwia.batorska@piap.lukasiewicz.gov.pl
24
Kierunek: współpraca Polski, Czech, Słowacji i krajów bałtyckich w Universal Robots
28
Ewolucja druku 3D – szanse i perspektywy Rozmowa z dr inż. Maciejem Caderem, zastępcą dyrektora ds. badawczych Łukasiewicz – PIAP
TEMAT NUMERU Cyfryzacja w przemyśle – Przemysł 4.0
32
System I/O u-remote dla inteligentnych instalacji automatyki przemysłowej
38
Inteligentne roboty przemysłowe
40
Rewolucja przemysłowa kiedyś i dziś
44
PRENUMERATA I KOLPORTAŻ Ewa Markowska tel. 22 874 03 71 ewa.markowska@piap.lukasiewicz.gov.pl SKŁAD I REDAKCJA TECHNICZNA Ewa Markowska KOREKTA Ewa Markowska DRUK Drukarnia „PAPER & TINTA” Barbara Tokłowska Sp. K. Nakład: 4000 egzemplarzy REDAKCJA Al. Jerozolimskie 202, 02-486 Warszawa tel. 22 874 01 46, fax 22 874 02 20 automatyka@piap.lukasiewicz.gov.pl www.AutomatykaOnline.pl WYDAWCA Sieć Badawcza Łukasiewicz – Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów PIAP Al. Jerozolimskie 202, 02-486 Warszawa Szczegółowe warunki prenumeraty wraz z cennikiem dostępne są na stronie automatykaonline.pl/prenumerata. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i modyfikacji nadesłanych materiałów oraz nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i materiałów promocyjnych.
6
28
EWOLUCJA DRUKU 3D – SZANSE I PERSPEKTYWY O głównych zaletach i perspektywach technologii przyrostowych, barierach i czynnikach sprzyjających wdrażaniu druku 3D w przedsiębiorstwach i zakładach produkcyjnych, a także o planach Łukasiewicz – PIAP w zakresie rozwoju tej technologii mówi dr inż. Maciej Cader, zastępca dyrektora ds. badawczych Łukasiewicz – PIAP.
AUTOMATYKA
SPIS TREŚCI
32
CYFRYZACJA W PRZEMYŚLE – PRZEMYSŁ 4.0 Czwarta rewolucja przemysłowa nie jest już tylko faktem medialnym ale realną rzeczywistością. Zaproponowana w 2011 r. przez niemieckich naukowców i inżynierów koncepcja Industry 4.0 miała uporządkować, sklasyfikować oraz uregulować pod względem proceduralnym kroki, które konieczne były do cyfrowej transformacji tradycyjnego, niemieckiego przemysłu tak, aby stał się on konkurencyjny względem rozwiązań pochodzących głównie ze Stanów Zjednoczonych. I to właśnie w 2011 r., decyzją niemieckiego rządu, ogłoszona na hanowerskich targach Cebit koncepcja stała się kluczowym elementem strategii innowacyjnego rozwoju sąsiadów zza Odry.
PRZEGLĄD SPRZĘTU I APARATURY Zrobotyzowane spawanie
48
PRAWO I NORMY Ochrona wzoru przemysłowego – małe prawo wielkiej mocy
55
RYNEK Nowe roboty Omron o średnim udźwigu
58
WYDARZENIA Targi SPS 2023 RUMET zwiększa efektywność produkcji dzięki kobotom Dobre prognozy dla targów ITM Wszystkie oblicza innowacji
60 64 66 67
34. edycja targów BI-MU
BIBLIOTEKA
68
WSPÓŁPRACA
70
12/2023
48
ZROBOTYZOWANE SPAWANIE W związku z koniecznością stosowania techniki spawania w wielu procesach produkcyjnych i wobec problemu deficytu dobrej klasy spawaczy na rynku pracy, w zakładach produkcyjnych coraz częściej pojawiają się roboty spawalnicze wraz z obrotnikami, stołami roboczymi i niezbędnym osprzętem. Roboty zapewniają wysoką dokładność, powtarzalność, a wbudowane funkcje odpowiedzialne są za bezpieczeństwo.
7
Z BRANŻY
BRANŻA ENERGETYCZNA INWESTUJE W CHMURĘ OBLICZENIOWĄ 1,2 mld dolarów i 10 % wzrost wydatków na chmurę obliczeniową w sektorze energetycznym prognozuje w tym roku firma analityczna Precedence Research. To niewiele, ponieważ do końca 2023 r. wydatki na cloud computing mają wynieść 529 mld dolarów. Transformacja energetyczna i związany z nią gwałtowny wzrost ilości danych pochodzących z inteligentnych sieci, rosnąca liczba urządzeń IoT, zyskująca na popularności praca hybrydowa i rozwój sztucznej inteligencji, przydatnej m.in. w prognozowaniu zapotrzebowania na energię oraz konieczność optymalizacji kosztów, to najważniejsze czynniki wpływające na inwestycje w chmurę obliczeniową w sektorze energetycznym. Według wyliczeń Precedence Research – globalnej organizacji zajmującej się badaniami rynku i doradztwem – w 2025 r. wydatki na cloud computing mają się-
gnąć 1,45 mld dolarów, a w 2031 r. wzrosną do 2,5 mld dolarów. To oznacza średni 10 % wzrost rok do roku. Obecnie największe środki inwestują w chmurę firmy energetyczne w Stanach Zjednoczonych – w ubiegłym roku odpowiadały one za 44 % udział w całym rynku. Na drugim miejscu – z 26 % udziałami – jest Europa. W kolejnych latach prognozy zakładają istotny wzrost inwestycji w obszarze Azji i Pacyfiku, co wiąże się z szybkim rozwojem tego regionu, a także rosnącym zapotrzebowaniem na zieloną energię. Źródło: NTT Data
PLATFORMA 3DEXPERIENCE WSPIERA PROCESY PRODUKCYJNE FIRMY EDWARDS Czeski oddział Edwards, potentata na światowym rynku urządzeń próżniowych, wybrał platformę 3DEXPERIENCE Dassault Systèmes do kastomizacji procesów produkcyjnych, szybkiego i bezpiecznego udostępniania danych oraz zarządzania wszystkimi aspektami cyklu życia produktu. Firma Edwards jest częścią Grupy Atlas Copco, a jej oddział w Czechach opracowuje pompy próżniowe dla klientów przemysłowych z branży life science. Przed wdrożeniem platformy 3DEXPERIENCE dane, z których korzystali pracownicy, były zamknięte w silosach informacyjnych, a projektami zarządzano przy użyciu arkuszy kalkulacyjnych, co przekładało się na niską efektywność procesów. Potrzeba
konsolidacji zarządzania danymi oraz usprawnienia współpracy wewnątrz organizacji i wśród jej interesariuszy sprawiła, że firma zdecydowała się wdrożyć platformę 3DEXPERIENCE i skorzystać z aplikacji ENOVIA i DELMIA, dostępnych w ramach platformy. Dzięki temu, że platforma 3DEXPERIENCE umożliwia multidyscyplinarną współpracę w zakresie zarządzania danymi i cyklem życia produktu, Edwards może korzystać z zalet spójnego przepływu powiązanych informacji między różnymi działami. Pozwala to przyspieszyć rozwój produktów i podejmować bardziej świadome decyzje dotyczące nowych projektów produktowych, jeszcze przed przekazaniem ich do produkcji. Źródło: Dassault Systèmes
TRENDY W TRANSFORMACJI CYFROWEJ BRANŻY LOGISTYCZNEJ Dzięki transformacji cyfrowej sektor logistyczny może w pełni wykorzystać potencjał innowacji, zwiększając produktywność. Wśród nowych technologii, które szczególnie wpływają na cyfryzację tej branży, są m.in. elektroniczny list przewozowy, sztuczna inteligencja, uczenie maszynowe i Internet Rzeczy. Elektroniczny list przewozowy, czyli E-AWB, umożliwia monitorowanie przesyłki od momentu jej odebrania aż do miejsca dostarczenia, a integracja tego rozwiązania z systemami transportowymi zdecydowanie poprawiła efektywność w logistyce. Dzięki SI możliwe jest zoptymalizowanie zarządza8
P e
T i
nia łańcuchem dostaw i uzyskanie błyskawicznego dostępu do istotnych danych, analiz i rekomendacji, zaś w przypadku IoT kluczową korzyścią jest zdolność precyzyjnego monitorowania i transportowania produktów wrażliwych. Kolejne technologie rewolucjonizujące logistykę to pojazdy autonomiczne, chmura obliczeniowa i blockchain. Autonomiczne pojazdy transportowe zmniejszają ryzyko ludzkich błędów oraz umożliwiają komunikację między pojazdami. Nie tylko poprawiają efektywność przepływu pracy, ale także podnoszą standardy bezpieczeństwa w transporcie. Z kolei chmura obliczeniowa pozwala na ekonomiczne przechowywanie ogromnych ilości danych oraz ich błyskawiczne przetwarzanie, a technologia blockchain znacząco wpłynęła na sposób weryfikacji i zabezpieczania transakcji. Źródło: AsstrA
AUTOMATYKA
PL-13xx-(T
Z BRANŻY
FAULHABER DRIVE TIME – WIEDZA W PIGUŁCE
DŁUGOTERMINOWE PARTNERSTWO ABB I CARNIVAL Firmy Carnival Corporation i ABB podpisały umowę o strategicznym partnerstwie, która zakłada współpracę na rzecz utrzymania doskonałości operacyjnej i wydajności statków floty Carnival. Obejmuje ona konserwację systemów napędowych Azipod XO zasilających statki pływające w ramach kilku światowej klasy marek Carnival Corporation. Azipod XO to rozwiązanie ABB o dużej mocy, do zastosowań na wodach otwartych. Umowa uprości zarządzanie usługami związanymi z jednostkami napędowymi Azipod XO, dzięki zdalnej dostępności ekspertów ABB 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. Będą oni wspierać załogę elektryków statków w zakresie konserwacji, w oparciu o system zdalnej diagnostyki.
Firma FAULHABER przybliża wiedzę z zakresu napędów w ramach filmów z serii FAULHABER Drive Time, dostępnych na kanale YouTube. Silniki muszą być połączone z pasującymi komponentami, takimi jak przekładnie, enkodery i kontrolery ruchu, aby spełniały stawiane przed nimi wymagania. Eksperci dzielą się praktycznymi poradami z dziedziny technologii napędów. Przykładowo w ciągu zaledwie kilku minut użytkownicy mogą dowiedzieć się, jak najwydajniej zaprojektować system napędowy, jak prawidłowo podłączać silniki i sterowniki, jak korzystać z wejść i wyjść oraz które informacje z arkusza danych są istotne dla wyboru właściwej kombinacji silnika i przekładni. Nagrania trwające zazwyczaj nie więcej niż 10 minut, są teraz dostępne dla niemal wszystkich grup produktów. Aby otrzymywać informacje o najnowszych treściach, wystarczy zasubskrybować kanał FAULHABER w serwisie YouTube.
Źródło: ABB
Źródło: FAULHABER
R E K L A M A
Przełom w dostarczaniu energii do robotów! Teleskopowy triflex TRX - oszczędność miejsca i kompensacja do 40% długości prowadnika. ®
igus.pl/robotyka
PL-13xx-(Titelbild) triflex TRX Rueckzugsystem 205x145_CC.indd 1
31.10.23 13:41
Z BRANŻY
FIRMA STEUTE TECHNOLOGIES RESTRUKTURYZUJE DZIAŁALNOŚĆ BIZNESOWĄ Międzynarodowa firma technologiczna steute Technologies, oferująca wyłączniki, inteligentne czujniki i innowacyjne systemy bezprzewodowe, zdecydowała się na kompleksową restrukturyzację swoich obszarów działalności biznesowej. W ramach zmian powstały trzy działy: Meditec, Leantec i Controltec. To wynik strategicznego repozycjonowania marki mającego na celu sprostanie bieżącym wymaganiom rynku i zapewnienie klientom lepszej orientacji w strukturze firmy. Dział Meditec steute opracowuje i produkuje indywidualnie dostosowywane interfejsy użytkownika dla urządzeń medycznych wykorzystywanych na sali operacyjnej i w diagnostyce. Wspiera również klientów w procesie
zatwierdzania produktów medycznych. Leantec to dział cyfrowych rozwiązań dla intralogistyki. Dzięki własnej marce „nexy” ułatwia on wdrażanie inteligentnych sieci komunikacyjnych zgodnych z wymogami Przemysłu 4.0. Dział Controltec jest odpowiedzialny za najwyższą klasę aparatury łączeniowej, wyłączników i czujników wykorzystywanych w inżynierii maszyn i instalacji, które poprzednio należały do obszarów biznesowych Extreme, Automation i Industrial Wireless. Wszystkie produkty opisane na stronie internetowej Controltec (www.steute-controltec.com) są dostępne w zintegrowanym sklepie internetowym steute. Źródło: steute Technologies
NOWY KOMITET TECHNICZNY DS. SZTUCZNEJ INTELIGENCJI BĘDZIE PRACOWAŁ NAD NORMALIZACJĄ PRZEPISÓW 23 listopada 2023 r. w siedzibie Polskiego Komitetu Normalizacyjnego w Warszawie odbyło się posiedzenie założycielskie Komitetu Technicznego ds. Sztucznej Inteligencji. Zadaniem komitetu jest kształtowanie w Polsce normalizacji, zapewniającej rozwój godnych zaufania systemów sztucznej inteligencji, które szanują podstawowe wartości i prawa człowieka uznawane na szczeblu międzynarodowym. Praca Komitetu Technicznego ds. Sztucznej Inteligencji w nadchodzących miesiącach, szczególnie po określeniu euro-
pejskich wymagań w odniesieniu do dużych systemów SI, jest kluczowa dla zapewnienia odpowiedzialnego, bezpiecznego i zgodnego z przepisami rozwoju sztucznej inteligencji w Polsce. Może stanowić jeden z kluczowych faktorów zwiększania odporności i konkurencyjności polskich MŚP, które tworzą aplikacje oparte na sztucznej inteligencji. W komitecie zasiada m.in. Carlo Paolicelli, ekspert Fundacji Platforma Przemysłu Przyszłości, który był jednym z głównych autorów strategii działania przyjętej przez nowy Komitet Techniczny ds. Sztucznej Inteligencji. Kluczowym elementem tej strategii jest harmonizacja z normami europejskimi, co stanowi punkt wyjścia do skutecznej integracji z rynkiem europejskim i ułatwienia szerszej interoperacyjności. Źródło: Platforma Przemysłu Przyszłości
GRUPA RENEX NA TARGACH PRODUCTRONICA W dniach 14-17 listopada 2023 r. w Monachium odbyły się targi Productronica, na których Grupa RENEX zaprezentowała swoją markę REECO, wyróżniając się premierą znakowarki laserowej oraz trzema modelami robotów: lutowniczym, dozującym i skręcającym. Stoisko firmy przyciągało uwagę odwiedzających, którzy mieli okazję zobaczyć w akcji urządzenia demonstrujące nowoczesne rozwiązania w produkcji pakietów elektronicznych. Prezentacja robotów REECO, gotowych do wdrożenia na istniejących liniach produkcyjnych, była kluczowym elementem stoiska, pokazującym praktyczne zastosowanie tych innowacyjnych maszyn. Dodatkowo na stoisku zaprezentowano system transportu w postaci zamkniętych transporterów typu conveyor, który rozszerza możliwości adaptacji urządzeń
10
do potrzeb specyficznych linii produkcyjnych. Nowością, która zyskała szczególną uwagę, była znakowarka laserowa REECO, stanowiąca odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie przemysłu na precyzyjne i trwałe znakowanie komponentów. W znakowarce zastosowano zaawansowaną technologię laserową do szybkiego i precyzyjnego znakowania różnorodnych materiałów. Jest to kluczowe w produkcji elektronicznej, gdzie każdy element może być jednoznacznie zidentyfikowany i śledzony przez cały łańcuch dostaw. Źródło: Renex
AUTOMATYKA
Z BRANŻY
NA POLITECHNICE BYDGOSKIEJ POWSTAŁO LABORATORIUM BADANIA UKŁADÓW HAMULCOWYCH Politechnika w Bydgoszczy uruchomiła laboratorium badania dużych układów hamulcowych o wymiarach rzeczywistych stosowanych w kolejnictwie. Inwestycja kosztowała 8 mln zł. W nowym Laboratorium Badawczym Systemów Funkcjonalnych na Wydziale Inżynierii Mechanicznej można prowadzić badania dużych układów hamulcowych o wymiarach rzeczywistych stosowanych w kolejnictwie, na kołach pojazdów szynowych o średnicy nawet 960 mm. Stanowisko napędza silnik o mocy 450 kW z możliwością płynnej regulacji obrotów. Całość umieszczona jest w specjalnej komorze badawczej, gdzie można symulować różne warunki środowiskowe dla badanych układów. – To laboratorium daje ogromne możliwości badań naukowych, jak i badań zleco-
nych ukierunkowanych na bezpieczeństwo transportu kolejowego. Możemy badać rzeczywiste układy – koła pociągu, klocki i zaciski hamulcowe, zamiast przeprowadzać symulacje na mniejszych układach. Posiadanie instalacji stawia nas w czołówce europejskiej – mówi Piotr Aleksandrowicz, dziekan Wydziału Inżynierii Mechanicznej Politechniki Bydgoskiej. Laboratorium zostało wyposażone w najnowocześniejsze rozwiązania pomiarowe, w tym momentomierz z dynamicznym odczytem parametrów, trójosiowe czujniki pomiaru drgań łożysk, czujniki pomiaru temperatury oraz zestaw kamer i głośników kierunkowych umożliwiających obserwację przebiegu badania w czasie rzeczywistym. Źródło: PAP Nauka w Polsce
NOWY OŚRODEK DLA ROZWOJU TECHNOLOGII KWANTOWYCH Na całym świecie trwają intensywne prace nad rozwojem komputerów kwantowych, a ważnym ośrodkiem badawczym w tym zakresie jest Uniwersytet Techniczny w Monachium (TUM). Niemieccy naukowcy łączą siły w ramach powołanego centrum obliczeń i technologii kwantowych Munich Quantum Valley, aby wykorzystać fizykę i mechanikę kwantową do opracowania systemów komputerowych o niespotykanej dotąd wydajności. Komputery kwantowe, dzięki niewyobrażalnej mocy obliczeniowej, będą w przyszłości wykonywać zadania, które prze-
kraczają możliwości dzisiejszych, nawet najbardziej wydajnych superkomputerów. Rozwój komputerów kwantowych ma potencjał do wywołania jeszcze większych i bardziej znaczących zmian niż rozwój sztucznej inteligencji. Technologie kwantowe mogą wkrótce stać się kluczowym czynnikiem rozwoju społeczeństw i gospodarek na całym świecie, jednak kwantowe komputery przyszłości muszą być zaprojektowane od podstaw. Systemy kwantowe nie działają w taki sam sposób, jak układy scalone, toteż konieczne jest budowanie nie tylko nowego sprzętu, ale również oprogramowania oraz dostosowanie rozwiązań software’owych do określonych, zaawansowanych przypadków, jakie będą rozwiązywały urządzenia. Obszary, w których komputery kwantowe z pewnością znajdą zastosowanie to badania naukowe, medycyna oraz przemysł zbrojeniowy. Źródło: Platforma Przemysłu Przyszłości
RUSZYŁY PRACE NAD POLSKIM SATELITĄ SMALL GEO Spółka Thorium Space wraz z Europejską Agencją Kosmiczną rozpoczęła prace nad polskim satelitą telekomunikacyjnym Small GEO. Thorium Space dołączyła do programu HummingSAT (nowa linia produktowa europejskich małych satelitów telekomunikacyjnych na orbitę geostacjonarną – GEO), gdzie odpowiada m.in. za zdefiniowanie wymagań całej misji wraz z projektem satelity Small GEO. Za dostosowanie, budowę oraz dostarczenie platformy satelitarnej GEO (rozwijanej w ramach programu HummingSAT), na której umieszczony zostanie ładunek telekomunikacyjny Thorium Space, odpowiada spółka SwissTo12. 12/2023
Wstępnie wartość projektu szacowana jest na około 75 mln euro, a deklarowane łączne dofinansowanie z ESA na sam payload telekomunikacyjny, zaprojektowany i zbudowany przez spółkę Thorium Space, wyniesie 8 mln euro w pierwszej fazie A/B misji (pierwsze dwa lata) oraz 25 mln euro w fazie C/D/E misji (kolejne trzy lata). Źródło: Newseria
11
Z BRANŻY
APLIKACJE SAAS W DOBIE TRANSFORMACJI CYFROWEJ Według danych portalu Statista.com w 2022 r. firmy na całym świecie korzystały przeciętnie ze 130 różnych aplikacji SaaS (Software as a Service). Z kolei z raportu firmy Productiv wynika, że w 2023 r. tylko pojedyncze działy w takich branżach, jak technologie, media, finanse czy usługi dla biznesu, używały nawet 87 różnych aplikacji tego typu. Jeśli do tego dodamy klasyczne oprogramowanie serwerowe oraz to, które jest osadzone w środowisku chmury, liczba ta będzie jeszcze większa. Jest to związane z rosnącym poziomem cyfry-
zacji i powszechnym modelem pracy rozproszonej, ale niesie ze sobą duże wyzwania związane z ochroną danych poufnych i wrażliwych. Rozwiązaniem tego problemu mogą być systemy klasy IGA (Identity Governance and Administration) lub IAM (Identity and Access Management), wspierające firmy w zarządzaniu tożsamością i dostępem do systemów w organizacji. IAM skupia się na zarządzaniu tożsamościami użytkowników oraz kontrolowaniu dostępu do zasobów IT. Dzięki niemu organizacje mogą zapewnić, że tylko uprawnione osoby mają dostęp do odpowiednich aplikacji, danych i systemów, eliminując ryzyko dostępu nieuprawnionych. IGA natomiast idzie o krok dalej, łącząc zarządzanie tożsamościami z zarządzaniem uprawnieniami. Źródło: Newseria
SAMSUNG I ASML BĘDĄ WSPÓLNIE PRACOWAĆ NAD TECHNOLOGIĄ PRZETWARZANIA PÓŁPRZEWODNIKÓW Holenderska firma ASML wraz z południowokoreańskim producentem układów scalonych Samsung Electronics, zainwestuje równowartość 760 mln dolarów w budowę zakładu w Korei Południowej, który stworzy najnowocześniejszą technologię przetwarzania półprzewodników. Informacja została przekazana podczas wizyty prezydenta Korei Południowej Yoon Suk-yeol w Holandii, której celem było zawarcie „sojuszu półprzewodnikowego” między tymi krajami. Innowacje technologiczne prowadzone przez ASML są elementem czwartej rewolucji przemysłowej na całym świecie, a holenderskie firmy półprzewodnikowe, takie jak ASML i ASM, budują nowe zakłady produkcyjne i badawczo-rozwojowe oraz prowadzą szkolenia. Po spotkaniu podpisano kilka protokołów ustaleń dotyczących współpracy w dziedzinie półprzewodników. Koreańskie
Ministerstwo Handlu, Przemysłu i Energii oraz holenderskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wspólnie zajmą się niedoborem umiejętności w branży półprzewodników. W tym celu ma zostać utworzona Koreańsko-Holenderska Akademia Zaawansowanych Półprzewodników. Jednocześnie ASML podpisał protokół ustaleń inwestycyjnych z Samsung Electronics dotyczący stworzenia centrum badawczo-rozwojowego technologii produkcji półprzewodników nowej generacji w Korei Południowej, w którym firmy będą wspólnie opracowywać ultradokładne procesy oparte na technologii EUV nowej generacji. Źródło: Evertiq.pl, foto: pixabay
ELEKTRYFIKACJA FLOTY W PRZEDSIĘBIORSTWACH TRANSPORTOWYCH TO KWESTIA CZASU Firma FM Logistic rozpoczęła testy samochodów elektrycznych. Na trasy wyjechało auto Volvo FL Electric 42, które realizowało kursy z magazynu FM Logistic w Mszczonowie oraz HUBu przeładunkowego w podwarszawskich Jankach, dziennie pokonując około 200 km. Testowym autem realizowane były zlecenia niewymagające kontroli temperatury, dla klientów FM Logistic z branży FMCG na terenie Warszawy i województwa mazowieckiego. W celu ekonomicznej i ekologicznej optymalizacji zwrotnie transportowało puste palety i opakowania. Podczas testów sprawdzano zasięg auta w realnych warunkach eksploatacyjnych, wpływ masy ładunku na zużycie energii, zyski środowiskowe i inne cechy użytkowe. – Sprawdzenie „elektryków” w rzeczywistych warunkach pozwala 12
na weryfikację parametrów technicznych z uwzględnieniem różnych obciążeń i warunków realizacji dostaw. Ma nam to ułatwić dobór ostatecznej konfiguracji auta – tłumaczy Andrzej Wacyk, Transport Administration and Support Director, FM Logistic Central Europe, odpowiadający w FM Logistic za flotę i kontraktowanie podwykonawców. W drugim etapie zaplanowano testy elektrycznych ciągników siodłowych. To kolejny milowy krok w realizacji wdrożonej przez firmę strategii Transport 4.0, w ramach której FM Logistic zobowiązuje się do ograniczenia negatywnego wpływu transportu poprzez zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych w transporcie o 30 % do 2030 r. Źródło: Good One PR
AUTOMATYKA
Z BRANŻY
MILIARDOWE INWESTYCJE W ROZWÓJ INSTALACJI I TECHNOLOGII WODOROWYCH Według European Energy Polska będzie należała do liczących się graczy w unijnych staraniach o rozwój produkcji zielonego wodoru z odnawialnych źródeł energii. Duże środki, które planuje zainwestować w tym obszarze Bruksela, mogą być szansą na rozwój tego sektora w Polsce. – Ostatnie tygodnie były czasem skupienia się na kwestii rozwoju technologii produkcji zielonego wodoru w Polsce i w całej Unii Europejskiej. Podczas EU H2 Hydrogen Week przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapewniła, że druga aukcja Europejskiego Banku Wodoru odbędzie się wiosną 2024 r., a jej budżet wyniesie aż 2,2 mld euro. Akcja pilotażowa razem z drugim konkursem to budżet 3 mld euro, a pierwsze zwycięskie projekty zostaną wyłonione już na początku drugiego kwartału 2024 r. – mówi Olga Sypuła, country manager European Energy Polska. Wnioski płynące z Brukseli oraz te przedstawiane przez ekspertów pokazują, że rosnące zapotrzebowanie na wodór zrodzi konieczność rozbudowy mocy w całej Unii Europejskiej. – Z opracowania dra hab. Grzegorza Tachorka wynika, że popyt na wodór do 2030 r. w najodważniejszym scenariuszu może wynieść nawet 250 tys. ton. To zapotrzebowanie rynku na zielony wodór wywoła konieczność budowy źródeł fotowoltaicznych o mocy mniej więcej 10 GW lub wymiennie 5 GW onshore czy 3 GW mocy w morskiej energetyce wiatrowej – podkreśla Olga Sypuła. Źródło: European Energy, foto: pixabay
EKSPERCI ŁUKASIEWICZ – PIT PRACUJĄ NAD MXENAMI Badacze z Łukasiewicz – Poznańskiego Instytutu Technologicznego rozpoczęli prace nad nową technologią wytwarzania MXenów – materiałów, które można stosować przy produkcji ogniw do baterii, ochronie przed wpływem promieniowania elektromagnetycznego czy budowie czujników. Ta, która jest stosowana obecnie, jest mało wydajna, trudna, kosztowna i mało ekologiczna. Wykorzystuje się w niej kwas fluorowodorowy, który jest szkodliwy dla zdrowia ludzi i dla środowiska. MXeny będą stosowane m.in. w przemyśle lotniczym i obronnym. Projekt zakłada też próby aplikacji wyprodukowanych materiałów. Prace nad projektem Safari prowadzone są w konsorcjum z 10 partnerami z całego świata. MXeny to rodzina materiałów dwuwymiarowych, czyli o pojedynczej warstwie atomowej. Materiał ten został odkryty w 2011 r. przez amerykańskich naukowców. Badacze w wielu ośrodkach pracują teraz nad metodami jego wytwarzania, charakteryzacji i zastosowań. – Na podstawie już zebranej wiedzy wiemy, że MXeny mogą być „game changerem” w inżynierii materiałowej. Będą miały zastosowanie w magazynowaniu energii, ekranowaniu pola elektromagnetycznego, oczyszczaniu wody, budowie czujników i biosensorów, smarowaniu, a także katalizie – komentuje dr hab. inż. Dariusz Garbiec, zastępca dyrektora Łukasiewicz – PIT i koordynator projektu Safari. Źródło: PAP Nauka w Polsce
NAGRODA ZA WZORNICTWO DLA PEPPERL+FUCHS
R E K L A M A
Pepperl+Fuchs zdobył nagrodę German Design Award 2024 za Smart-Ex 03 – model wysokowydajnego smartfona 5G do pracy w strefach zagrożonych wybuchem. Firma została wyróżniona w kategorii „Special Mention” za niezwykłe osiągnięcia projektowe. Łącznie do konkursu zgłoszono produkty i projekty z 55 krajów. Niemiecka Nagroda za Wzornictwo to najważniejsza nagroda międzynarodowa przyznawana corocznie od 2012 r. przez Niemiecką Radę Wzornictwa. Otrzymują ją firmy z wyjątkowymi osiągnięciami w dziedzinie wzornictwa produktów i rozwiązań komunikacyjnych. Ceremonia wręczenia nagród odbędzie się w styczniu 2024 r. Źródło: Pepperl+Fuchs
12/2023
13
Z BRANŻY
RUSZYŁA BUDOWA PIERWSZEJ BIOGAZOWNI GRUPY E.ON W POLSCE Transformacja sektora energetycznego stawia przed branżą wiele wyzwań. Sprostanie wymagać będzie czasu i poszerzenia wykorzystywanych technologii. Dużą szansą jest budowa zróżnicowanych źródeł OZE, by w coraz większej skali sięgać nie tylko po fotowoltaikę i źródła wiatrowe, ale także po biogaz. Z tego względu spółka E.ON Polska zdecydowała się na inwestycję w tym obszarze – w 2024 r. firma uruchomi swoją pierwszą biogazownię w Polsce. Obiekt o mocy zainstalowanej 1 MWe w wysokosprawnej kogeneracji będzie zlokalizowany niedaleko Pułtuska. Zakład będzie pracować około 8000 godzin w skali roku, produkując w takim okresie około 8 GWh. Wydajność na tym poziomie pozwoli na pokrycie zapotrzebowania energetycznego np. małego zakładu przemysłowego. W odróżnieniu od in-
stalacji PV i farm wiatrowych, biogazownie są niezależne od warunków atmosferycznych i mogą nieprzerwanie generować energię elektryczną. Stawia je to na jednej z najwyższych pozycji wśród odnawialnych źródeł energii w kategorii stabilności i przewidywalności pozyskiwania energii. Przy realizacji inwestycji polska spółka skorzysta z międzynarodowego doświadczenia Grupy E.ON, która ma bogatą praktykę w zakresie instalacji biogazowych w Niemczech, jak również w Danii, gdzie E.ON odpowiada za kilkanaście procent rynku biometanowego. Źródło: E.ON
FINAŁ SZÓSTEJ EDYCJI PROGRAMU SZKOŁA PIONIERÓW PFR W Centralnym Domu Technologii w Warszawie odbyła się Gala Finałowa szóstej edycji Szkoły Pionierów oraz podsumowanie dotychczasowych edycji programu. Tegoroczna edycja była szczególna, ze względu na jej międzynarodowy charakter. Celem programu, realizowanego przez Polski Fundusz Rozwoju wspólnie z Allegro, jest ułatwienie rozwoju początkujących przedsiębiorców z pomysłem na innowacyjne produkty lub usługi, wpisujące się w realizację Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ. Do ostatniego etapu tegorocznego programu zakwalifikowało się osiem zespołów, które przedstawiły jury swoje projekty. Najlepszym okazał się zespół Jidoka, tworzący platformę pozwalającą małym i średnim firmom na automa-
tyzację procesów i szybsze wprowadzanie rozwiązań AI. Wyróżnienia zdobyły zespoły Optifood za narzędzie do mierzenia strat żywności w restauracjach oraz MedNotes, tworzący silnik AI do gromadzenia, analizy i wprowadzenia danych do dokumentacji medycznej. – Dzięki takim inicjatywom, jak Szkoła Pionierów PFR promujemy polską myśl technologiczną, zwiększamy konkurencyjność rodzimych rozwiązań oraz budujemy społeczność przyszłych liderów, którzy będą mieli znaczący wpływ na ekosystem innowacji w Polsce. Sukcesy Pionierów pokazują, jak ważny jest to program i jak wiele korzyści on przynosi – mówi Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju. Źródło: Polski Fundusz Rozwoju
EDUKACYJNY PROGRAM Z ZAKRESU ROBOTYKI Już dwie grupy studentów ukończyły program edukacyjny robotyki ABB. W trakcie certyfikacji studenci mogli realizować ćwiczenia w centrum szkoleniowym robotyki ABB w Warszawie. Do dyspozycji mieli siedem stanowisk zrobotyzowanych wyposażonych w kontroler IRC5 oraz trzy stanowiska z kontrolerem najnowszej generacji OmniCore – roboty przemysłowe, od małych IRB 120 po duże IRB 4600, roboty typu delta, tor jezdny i pozycjoner. Dodatkowo mogli korzystać ze stanowiska do obsługi w wirtualnej rzeczywistości, w którym za pomocą gogli VR można „wejść” do celi zaprogramowanej w RobotStudio. – Robotyzacja postępuje w tempie, na które rynek pracy jeszcze nie jest gotowy. Dlatego w zeszłym roku zainicjowaliśmy program edukacyjny mający na celu przygotowanie studentów do wyzwań stawianych przez dynamicznie zmie-
14
niający się przemysł. Program realizujemy w ścisłej współpracy z uczelniami. Przekazujemy wiedzę, dajemy wsparcie i odpowiednie narzędzia, ale to uczelnia przygotowuje wykładowców i organizuje zajęcia, dzięki czemu obie strony mogą w pełni wykorzystać potencjał tej inicjatywy – mówi Beata Syczewska, dyrektorka biznesu Robotyki ABB w Polsce. Program spotkał się z dużym zainteresowaniem ze strony uczelni, a do udziału w projekcie zgłaszają się kolejne. Zainteresowane są również technika z klasami robotycznymi i mechatronicznymi. Źródło: ABB
AUTOMATYKA
Z BRANŻY
NOWY MODEL DYSTRYBUCJI ENDRESS+HAUSER Szwajcarska firma Endress+Hauser, światowy lider w dziedzinie aparatury kontrolno-pomiarowej dla przemysłu wprowadza w Polsce nowy model sprzedażowy, oparty na kanałach dystrybucyjnych. Projekt Channel Partners – pierwszy taki projekt tej marki w Europie – jest odpowiedzią na rosnące potrzeby małych i średnich przedsiębiorstw. Klienci mogą zamawiać urządzenia Endress+Hauser przez bezpośrednie kanały sprzedaży – u przedstawicieli handlowych i przez portal My Endress+Hauser. Od początku 2024 r. zamówienia będzie również można realizować u następujących dystrybutorów: CP Trade Sp. z o.o., Elektryk Sp. z o.o. oraz
Pneumatyka-Automatyka Sp.k. Wybór partnerów do programu nie jest przypadkowy – są to firmy rodzinne, działające na polskim rynku od wielu lat. Doskonale znają swoich klientów, którym oferują odpowiednie wsparcie, zaplecze techniczne i powierzchnię magazynową, dzięki której wybrane urządzenia są dostępne od ręki. – Polski oddział Endress+Hauser jest pierwszym w Europie, który zdecydował się wprowadzić ten kanał sprzedaży. Tym samym wzmacniamy swoją obecność w małych i średnich przedsiębiorstwach – zaznacza Maciej Sieczka, prezes Endress+Hauser Polska. Źródło: Endress+Hauser
SYSTEM ŁĄCZNOŚCI DLA POLSKIEJ ENERGETYKI WYSTARTUJE W PRZYSZŁYM ROKU Sieć LTE450 to program, który ma przyspieszyć cyfryzację polskiej energetyki. Zakończenie instalacji zakupionego wyposażenia, niezbędnego do uruchomienia pierwszych usług w sieci LTE450, zaplanowane jest na drugą połowę 2024 r., zgodnie z obecnym harmonogramem. Grupa PGE podpisała właśnie z Nokią umowę na dostawy i wdrożenie komponentów niezbędnych do realizacji tego projektu. W ramach podpisanej umowy Nokia będzie odpowiedzialna za dostarczenie i wdrożenie w sumie ponad 600 urządzeń w sieci teletransmisyjnej PGE. Po zrealizowaniu prac wdrożeniowych będzie też zobowiązana świadczyć usługi wsparcia technicznego i gwarancji przez 10 lat. LTE450 to program, który wpisuje się w cyfryzację polskiej energetyki. Ma zapewnić jej niezawodną i bezpieczną łączność, która jest niezbędna do budowania nowoczesnej energetyki,
wymagającej m.in. integracji odnawialnych źródeł energii, bilansowania oraz rozwoju klastrów energii. LTE450, w połączeniu z opomiarowaniem sieci, zapewni też stały, bieżący obraz funkcjonowania sieci dystrybucji energii, co pozwoli m.in. na skrócenie czasu wykrycia i usuwania awarii. W 2024 r. sieć LTE450 ma zostać uruchomiona najpierw w części przeznaczonej dla spółki PGE Dystrybucja. Jednocześnie trwają prace dotyczące współpracy z pozostałymi operatorami sieci dystrybucyjnych (OSD) i innymi podmiotami z sektora energetyki. Źródło: Newseria, foto: pixabay
W SZWECJI POWSTAŁO NOWOCZESNE CENTRUM TECHNOLOGII I MOBILNOŚCI Alstom, światowy lider inteligentnej i zrównoważonej mobilności, otworzył centrum testowo-technologiczne w Västerås w Szwecji. Celem jest kształtowanie przyszłości rozwiązań w zakresie zrównoważonej mobilności przez połączenie talentów i wiedzy technologicznej firmy w jeden innowacyjny ekosystem. Ośrodek zatrudnia około 500 osób w różnych obszarach (takich, jak tabor kolejowy i komponenty, systemy cyfrowe i zintegrowane usługi, a także zarządzanie ogólne) i przy projektach inżynieryjnych, przemysłowych oraz kluczowych dla różnych dziedzin rozwoju i produkcji firmy Alstom.
12/2023
W ceremonii otwarcia, która odbyła się 30 listopada 2023 r., wzięli udział Daniel Westlén, sekretarz stanu przy Ministerstwie Środowiska oraz przedstawiciele Alstom: Henri PoupartLafarge, prezes i CEO, Gian Luca Erbacci, prezes Alstom Europe, Rob Whyte, dyrektor zarządzający w krajach nordyckich i Maria Signal Martebo, dyrektor zarządzająca w Szwecji. Centrum rozpoczęło już m.in. współpracę ze start-upami, w tym firmą Stilride, która opracowuje urządzenia do elektromobilności oraz FLOX Robotics. Nowe możliwości testowania i rozwoju w Västerås będą też sprzyjać bliższej i szerszej współpracy z wiodącymi uniwersytetami w Szwecji, co stanowi znaczącą przewagę w opracowywaniu i testowaniu nowych technologii. Źródło: Alstom
15
PRODUKTY
NOWA SERIA BLOKAD BEZPIECZEŃSTWA W WYKONANIU PRZECIWWYBUCHOWYM Firma steute zaprezentowała na targach POWTECH 2023 nowe rozszerzenie oferty produktowej w postaci serii blokad bezpieczeństwa Ex STM 515. Zadaniem tych produktów jest ryglowanie drzwi ochronnych i klap konserwacyjnych do czasu całkowitego ustania niebezpiecznych ruchów w obrębie maszyn i instalacji. Blokady realizują te zadania – co jest typowe dla produktów steute klasy „Extreme” – w niesprzyjających warunkach i strefach Ex. Nowe blokady bezpieczeństwa w wykonaniu przeciwwybuchowym mają solidną obudowę z odlewanego ciśnieniowo aluminium, która zapewnia trwałość nawet przy ekstremalnym użytkowaniu. Wielowarstwowe powłoki (pasywacja, podkład, malowanie proszkowe) gwarantują wysoki stopień ochrony antykorozyjnej IP66/IP67. Połączenia elektryczne są dobrze chronione wewnątrz przedziału kablowego. Kolejną cechą serii Ex STM 515 jest możliwość ustawiania głowicy aktywatora w krokach 4 × 90°. Dzięki temu montaż blokady jest elastyczny, co w połączeniu z kompaktową konstrukcją sprawia, że produkty te są bardzo wszechstronne.
Wszystkie rozwiązania bezpieczeństwa steute mają konstrukcję modułową i szereg dodatkowych funkcji – przykładowo użytkownicy mogą wybrać styki zwierne lub rozwierne bądź opcjonalnie dodać możliwość odblokowania ręcznego (od strony dostępu) oraz odblokowania ucieczkowego (od strony strefy zagrożenia). Nowe blokady elektromagnetyczne serii Ex STM 515 są przeznaczone do użytku zgodnie z dopuszczeniami ATEX/IECEx w strefach Ex 1 i 2 (gaz), a także Ex 21 i 22 (pył). Firma steute opracowała nowe produkty z myślą o takich obszarach zastosowań, jak drzwi ochronne i klapy konserwacyjne w mieszalnikach i maszynach przesiewających, a także instalacje pakowania towarów sproszkowanych lub pylących. Źródło: steute
PIERWSZY DRUKOWANY W 3D STOJAK DLA E-PROWADNIKÓW Readychain p-rack to pierwszy drukowany w 3D stojak dla e-prowadników. W ciągu 36 godzin igus wyprodukował rozwiązanie, dokładnie dopasowane do interfejsu klienta. Bez skomplikowanej i czasochłonnej obróbki metalu, za to szybkie w realizacji i ze znacznie lżejszymi komponentami. Mniejsza masa zwiększa bezpieczeństwo obsługi i upraszcza instalację. Czas montażu został skrócony o 66 %, a masa zredukowana o 80 %. Pierwszy stojak dla e-prowadników z technologii addytywnej to szybkie rozwiązanie montażowe dla syste-
mów prowadników kablowych igus z niemal nieograniczonymi możliwościami dostosowywania. Wszystkie części dodatkowe dla readychain p-rack mogą być drukowane między innymi ze skrobi kukurydzianej. Dzięki temu można szybko zrealizować niemal wszystkie geometrie. Materiał jest bardzo wytrzymały i całkowicie „nierdzewny”, a jego dodatkową zaletą jest to, że może być całkowicie regranulowany i wykorzystany ponownie. Źródło: igus
PRECYZYJNY SYSTEM POMIARU GRUBOŚCI POWIERZCHNI Czujniki grubości są stosowane do precyzyjnego pomiaru grubości wąskich taśm i arkuszy z materiałów, takich jak metal lub plastik. Nowy model thicknessSENSOR ILD1420LL pozwala na jeszcze bardziej precyzyjne pomiary na powierzchniach metalowych. Ich małe, owalne plamki pomiarowe, które kompensują tekstury i chropowate powierzchnie, umożliwiają czujnikom zapewnienie znacznie wyższego poziomu dokładności. System pomiarowy składa się z dwóch laserowych czujników triangulacyjnych, które mierzą obiekt z obu stron. Zintegrowana jednostka oceniająca oblicza wartości grubości, 16
które są wyprowadzane w postaci analogowej (napięciowej i/ lub prądowej) lub cyfrowo przez Ethernet. Dzięki kompaktowej konstrukcji thicknessSENSOR ILD1420LL można umieszczać również w ograniczonych przestrzeniach. Gotowa do stosowania konfiguracja pozwala na szybkie i proste uruchomienie systemu. Kolejną zaletą jest wygodna obsługa czujnika za pośrednictwem intuicyjnego interfejsu internetowego. Dla danego zadania pomiarowego można załadować indywidualne ustawienia wstępne. W tym można zapisać i wyeksportować do ośmiu ustawień specyficznych dla użytkownika. System wyróżnia się efektywnością kosztową i może być stosowany jako źródło danych do celów dokumentacji, a także do zadań monitorowania in-line. Źródło: WObit
AUTOMATYKA
PRODUKTY
EKOSYSTEM ROZWIĄZAŃ AI BAZUJĄCY NA OTWARTYCH STANDARDACH Firma AMD ogłosiła wprowadzenie na rynek rodziny akceleratorów AMD Instinct MI300 oraz otwartego ekosystemu programistycznego ROCm 6.0. AMD Instinct MI300X to akceleratory skonstruowane w oparciu o nową architekturę AMD CDNA 3, które zapewniają niemal 40 % więcej jednostek obliczeniowych, 1,5-krotnie większą pamięć i 1,7-krotnie wyższą przepustowość pamięci w porównaniu do poprzedniej generacji. AMD Instinct MI300A to z kolei pierwszy na świecie procesor APU do superkomputerów i AI, który wykorzystuje warstwową konstrukcję składając się z jednostek obliczeniowych AMD CDNA 3, rdzeni
AMD Zen 4 i 128 GB pamięci HBM3, dzięki czemu jest łatwym w programowaniu, wydajnym obliczeniowo, szybkim i zarazem bardzo efektywnym energetycznie rozwiązaniem do AI. AMD Instinct Platform to platforma do generatywnego AI, która wykorzystuje ustandaryzowany format OCP i osiem akceleratorów MI300X, dzięki czemu oferuje aż 1,5 TB pamięci HBM3. W porównaniu do Nvidia H100 HGX może zaoferować 1,6-krotnie wyższą przepustowość we wnioskowaniu LLM i jest jedyną opcją na rynku, która umożliwia wnioskowanie na modelu o 70 miliardach parametrów na pojedynczym akceleratorze MI300X. Firma zapowiedziała wprowadzenie w 2024 r. laptopów z procesoraami AMD Ryzen serii 8040. Dzięki dostępności pakietu programistycznego Ryzen AI Software 1.0 łatwiej będzie rozwijać zgodne z Ryzen AI oprogramowanie. Źródło: AMD
NIEZAWODNY CZUJNIK NACHYLENIA Czujnik nachylenia IMU F99 zapewnia bardzo dobrą stabilność w zastosowaniach mobilnych w maszynach budowlanych i robotach. Zintegrowany żyroskop kompensuje przyspieszenia, zapewniając dużą dokładność pomiaru. To sprawia, że model IMU F99 jest znacznie lepszym wyborem niż konwencjonalne czujniki statyczne. Czujniki nachylenia dostarczają niezwykle dokładne wyniki pomiaru w warunkach statycznych, natomiast ich działanie może zostać zniekształcone przez efekty przyspieszenia. Konwencjonalne, statyczne czujniki nachylenia bazują na pomiarze siły grawitacji, ale reagują również na wszelkie inne siły. Wraz ze zmianą przyspieszenia, zmienia się również wartość nachylenia. W pojazdach i urządzeniach mobilnych oznacza to, że przyspieszanie, hamowanie, siły od-
środkowe działające w zakrętach oraz wszelkie wibracje, występujące podczas jazdy, mogą zakłócać wynik pomiaru. Aby zapewnić dużą dokładność w warunkach dynamicznych, należy skompensować te wpływy. Właśnie z uwagi na to, firma Pepperl+Fuchs opracowała nowatorską serię czujników IMU F99 do pomiarów mobilnych. Dodanie żyroskopu umożliwia w ich przypadku pomiar nachylenia w warunkach dynamicznych, również podczas ruchu. Czujnik IMU F99 może być stosowany we wszystkich maszynach mobilnych do pomiaru położenia, sterowania i pozycjonowania wysięgników oraz w systemach zapobiegających przewróceniu, systemach ograniczania kąta skrętu i systemach ważenia. Źródło: Pepperl+Fuchs
ZASILACZE SIECIOWE DO PRACY W TRUDNYCH WARUNKACH 40-amperowe zasilacze sieciowe rodziny Quint Power firmy Phoenix Contact są teraz dostępne w wersjach «Plus», przystosowanych do pracy w ekstremalnych warunkach środowiskowych. Zawierają powłokę ochronną, zabezpieczającą przed kondensacją wilgoci oraz uzyskały zatwierdzenie ATEX i IECEx, dopuszczające je do pracy w strefach zagrożonych wybuchem (Zone 2). Odsprzęgający tranzystor MOSFET w obwodzie wyjściowym umożliwia bezpośrednie, równoległe łączenie wyjść, bez konieczności montażu dodatkowych komponentów. Zakres napięcia wejściowego zasilaczy mieści się w granicach 85–264 V AC. Zabezpieczenie przepięciowe wynosi 6 kV, a czas buforowania > 20 ms.
12/2023
Zasilacze sieciowe rodziny Quint Power mogą pracować w zakresie temperatury od –40 °C do 75 °C. Zasilacze Quint Power Plus mogą być stosowane w aplikacjach o poziomie nienaruszalności bezpieczeństwa SIL 3. Zawierają podwójne zabezpieczenie nadnapięciowe. W przypadku awarii, wyjście jest automatycznie wyłączane, a do zasilania systemu pobierany jest prąd z pozostałych jednostek. Źródło: Phoenix Contact
17
PRODUKTY
NIEPALNE KABLE SYGNALIZACYJNE Z POLIETYLENU
Kable TECHNOPOWER N2XH-O B2ca 0,6/1 kV i kable TECHNOPOWER N2XH-J B2ca 0,6/1 kV przeznaczone są do przesyłania energii elektrycznej oraz do pracy w energetycznych urządzeniach kontrolnych, zabezpieczeniowych i sterowniczych. Wykorzystywane są do ułożenia na stałe w urządzeniach przemysłowych, w liniach produkcyjnych, urządzeniach kli-
matyzacji i innych pracujących w suchych oraz wilgotnych pomieszczeniach, także na zewnątrz. Kable mogą być układane w betonie. Przy zastosowaniu dodatkowego zabezpieczenia kable mogą być układane w wodzie i w ziemi. Kable powinny być instalowane w obiektach o podwyższonych wymaganiach przeciwpożarowych, gdzie niezbędne jest większe bezpieczeństwo ludzi i kosztownych urządzeń elektronicznych. W przypadku pożaru kable te nie rozprzestrzeniają płomienia, emisja dymu jest bardzo niska, a emitowane gazy nie są korozyjne. Źródło: Technokabel
INNOWACYJNY ROBOT BUDIMEX NA BUDOWĘ Budimex testuje mobilnego robota wspomagającego pracowników na budowach. Zasilana ekologicznym silnikiem, sterowana za pomocą gestów konstrukcja, wyposażona została w kamery 360°, lidar oraz czujniki pozwalające wykonywać pracę nawet nocą. Kobot jest wyposażony w cztery koła skrętne, dzięki czemu z łatwością może poruszać się w każdym kierunku z prędkością nawet do 8 km/h. Konstrukcja przemieszcza się całkowicie automatycznie, omijając zarówno przeszkody, jak i ludzi. Dodatkową zaletą jest także możliwość wgrania mapy obiektu, na którym będzie pracował. Dzięki modułowej konstrukcji łatwo też można adaptować go do różnych zadań. Głównym zadaniem robota będzie pomoc w transporcie ciężkich przedmiotów – dlatego nośność platformy robota to aż 200 kg. Urządzenie ma konfigurowalne ramię, co umoż-
liwia zmianę jego długości (zasięg do 1,2 m), liczbę modułów i końcowego manipulatora. Za pomocą tego ramienia można przenosić ciężary do 20 kg. Dzięki takiej konstrukcji robot będzie mógł wiercić, np. w sufitach, aby redukować czas pracy ludzi w niewygodnej pozycji z uniesionymi ramionami. Czas pracy robota to 10 godzin na jednym ładowaniu baterii. Zasilany silnikiem elektrycznym nie emituje spalin, dzięki czemu może pracować zarówno pod ziemią, jak i w zamkniętych pomieszczeniach. Źródło: Budmiex
ROZWIĄZANIA NORD DRIVESYSTEMS DLA LOGISTYKI PACZEK Eksperci branżowi NORD konfigurują „szyte na miarę” modułowe rozwiązania napędowe, spełniające wymagania dotyczące obciążeń, niezawodności operacyjnej, całkowitego kosztu posiadania i efektywności energetycznej w centrach dystrybucji paczek. Wysokosprawny silnik synchroniczny IE5 stanowi podstawę wielu rozwiązań napędowych, a nawet przewyższa najwyższą znormalizowaną klasę sprawności IE5. Jest dostarczany przez firmę NORD jako samodzielny silnik i jako zintegrowane rozwiązanie systemowe. W motoreduktorze DuoDrive silnik jest zintegrowany z przekładnią stożkową, co zapewnia oszczędność energii, zmniejsza przestrzeń połączeniową i montażową. W systemie napędowym LogiDrive konfigurację uzupełnia zdecentralizowana przetwornica częstotliwości, co pozwala ograniczyć wysiłek związany z okablowaniem. 18
Dzięki przeciążalności do 300 % rozwiązania firmy NORD pozwalają na redukcję wariantów napędu w systemie. Stosując technologię napędową firmy NORD, wiodąca niemiecka firma logistyczna mogłaby zmniejszyć liczbę wariantów z 27 do 10 w jednym ze swoich centrów dystrybucji paczek. Taka redukcja wariantów minimalizuje koszty administracyjne, usprawnia procesy produkcyjne, logistyczne, magazynowe i serwisowe, a tym samym zmniejsza całkowity koszt posiadania (TCO). Minimalizacja przestojów jest istotna również w obszarze przesyłek pocztowych i paczkowych. W tym celu NORD oferuje swój Smart Check. Modułowa koncepcja usług zapewnia aktualność systemów intralogistycznych, umożliwia przewidywanie konserwacji i napraw oraz zwiększa niezawodność operacyjną i dostępność systemu. Źródło: NORD DRIVESYSTEMS
AUTOMATYKA
PRODUKTY
NOWY KOBOT OD UNIWERSAL ROBOTS
ROBOTY DELTA ZINTEGROWANE Z SYSTEMEM AUTOMATYZACJI
Firma Universal Robots ogłosiła rozszerzenie swojego portfolio produktowego o nowego kobota o udźwigu 30 kg. UR30 to drugi innowacyjny kobot z nowej serii robotów współpracujących następnej generacji. Jest oparty na tej samej konstrukcji, co nagradzany UR20 i mimo swoich kompaktowych wymiarów ma wyjątkowo duży udźwig. Kontrola ruchu zapewnia precyzyjne umieszczanie dużych ładunków, umożliwiając pracę z większą prędkością i obciążeniem. To sprawia, że UR30 jest idealny do wielu zastosowań, w tym do obsługi maszyn, materiałów i mocnego dokręcania śrub. W zakresie obsługi maszyn, duży udźwig kobota otwiera nowe możliwości, np. jednoczesne korzystanie z kilku chwytaków. Oznacza to, że robot może m.in. np. usuwać gotowe części i ładować więcej materiału symultanicznie, skracając czasy przełączania między funkcjami i maksymalizując produktywność.
Firma B&R zintegrowała roboty Codian D2, D4 i D5 ze swoim systemem automatyzacji. W rezultacie precyzyjne aplikacje pick-and-place mogą być teraz wdrażane w krótkim czasie. Roboty Codian umożliwiają sortowanie, montaż lub układanie produktów na przenośnikach taśmowych z prędkością do 60 m/min. Spektrum obejmuje zarówno bardzo małe roboty o udźwigu do 1,5 kg i minimalnym zakresie roboczym od 500 mm do 2100 mm, które nadają się również do ograniczonych warunków instalacji, jak i większe modele o udźwigu do 35 kg, a nawet 125 kg. Umożliwia to wykonywanie zadań pick-and-place nawet z ciężkimi produktami. Dostępne są specjalne wersje higieniczne do pakowania podstawowego w przemyśle spożywczym i napojów.
Źródło: Universal Robots
Źródło: B&R Automatyka Przemysłowa
R E K L A M A
10 urodziny systemu zdalnych I/O u-remote Z okazji dziesięciolecia obecności na rynku, popularny system u-remote przechodzi modernizację dla jeszcze większej wydajności. Unowocześniona magistrala wewnętrzna zapewnia m.in.: 1. Większą szybkość transferu danych, która wynosi obecnie 192 Mbit/s. 2. Każdy moduł jest teraz w stanie przesłać do 128 bajtów na cykl, co oznacza 8-krotnie większą ilość przesyłanych danych. 3. Znacznie większą dokładność znacznika czasu sięgającą nanosekund. Więcej na stronie: www.weidmuller.pl/u-remote10
12/2023
19
PRODUKTY
EDGE AI DO PRACY W TRUDNYCH WARUNKACH Advantech oferuje komputer przemysłowy Edge AI, zaprojektowany do zastosowań w pojazdach i innych aplikacjach narażonych na trudne warunki środowiskowe. Model TREK-60N zawiera moduł Nvidia Jetson Orin NX oraz jeden z dwóch typów mikroprocesorów: Core i7-7600U lub Atom X5-E3940. Maksymalna pojemność wewnętrznej pamięci RAM wynosi odpowiednio 8 GB (DDR3L 1866) i 32 GB (DDR4 2133). TREK-60N charakteryzuje się wytrzymałą konstrukcją, zgodnością z wymogami normy ISO 7637-2 w zakresie kompatybilności EMC oraz odpornością na udary i wibracje w klasie 5M3, zgodnie z EN 60721. Może pracować
bez wentylatora w szerokim zakresie temperatury otoczenia od -20 °C do 60 °C. Tylne złącza mogą być osłonięte opcjonalną pokrywą o stopniu ochrony IP65. Komputer ma trzy warianty pamięci masowej: w postaci przemysłowego dysku mSATA o pojemności do 128 GB, 2,5-calowego dysku SSD o pojemności do 7,6 TB oraz karty microSD. Gniazda Mini PCIe full-size i M.2 umożliwiają rozbudowę o moduły komunikacji bezprzewodowej WiFi 5/6 + Bluetooth 5.0, 4G/5G oraz odbiornik GNSS. Do podłączenia wyświetlacza dostępne są porty Display Port 2.0 i HDMI 1.3. Model TREK-60N może być dostarczany z zainstalowanym systemem operacyjnym Windows 10 IoT Enterprise 2019 LTSC lub Linux. Ponadto zawiera oprogramowanie DeviceOn/iService do zdalnego zarządzania. Źródło: Advantech
MAŁOGABARYTOWY KOMPUTER PRZEMYSŁOWY C6043 Do oferty miniaturowych komputerów przemysłowych firmy Beckhoff wszedł nowy model C6043, wyróżniający się wbudowanym slotem na kartę graficzną. Dzięki połączeniu szybkiego mikroprocesora Intel Core 12./13. generacji i chipu graficznego Nvidia, może znaleźć zastosowanie w bardziej zaawansowanych aplikacjach, np. w AI o minimalnych czasach cyklu oraz w systemach wizyjnych 3D. Podobnie, jak w przypadku poprzednich generacji, mikroprocesory Celeron, Pentium i Core i3 są wyposażone wyłącznie w klasyczne rdzenie performance. Do mikroprocesorów Core i5 dodano 4 dodatkowe rdzenie efficiency, a do mikroprocesorów Core i7 i Core i9 odpowiednio 8 i 16. Umożliwia to wdrażanie aplikacji na maksymalnie 24 rdzeniach. Choć rdzenie performance nadają się przede wszystkim
do aplikacji jednowątkowych o dużej wydajności, wiele dodatkowych wątków można wykonywać w czasie rzeczywistym lub w trybie user na dodatkowych rdzeniach efficiency. Każdy rdzeń może być indywidualnie skonfigurowany pod względem częstotliwości taktowania, podobnie jak w przypadku mikroprocesorów Core 11. generacji. Zasilacz i chłodzenie zapewniają wystarczające rezerwy, aby wykorzystać dostępną moc obliczeniową mikroprocesorów i zewnętrznej karty graficznej. Model C6043 o wymiarach 202 mm × 132 mm × 120 mm zapewnia duży współczynnik mocy obliczeniowej do objętości obudowy. Może być montowany na tylnym panelu szafy sterowniczej lub na szynie DIN. Źródło: Beckhoff
ENERGOOSZCZĘDNE SIŁOWNIKI ELEKTRYCZNE O MAKSYMALNEJ SILE 12500 N Do oferty siłowników elektrycznych rodziny AA3000 Beckhoff dodaje cztery nowe modele o małych gabarytach i energooszczędnej pracy. Zostały one zaprojektowane jako zamienniki siłowników hydraulicznych i pneumatycznych o większym poborze mocy, wymagających dużej przestrzeni montażowej oraz zawierających kosztowne i złożone komponenty mechaniczne. Aby uprościć wymianę, w nowych siłownikach AA3100 zastosowano kołnierze o wymiarach zgodnych z normą ISO 15552. Zawierają one punkty mocowania po obu stronach, a także mocowanie z gwintem zewnętrznym
20
na końcu wału wrzeciona, umożliwiające montaż głowic kulowych, haków zaciskowych lub innych typów adapterów. Pierwsze siłowniki z nowej oferty są dostępne w czterech wersjach: • AA3123-2xyz o sile chwilowej 5300 N, sile ciągłej 1300 N i maksymalnej szybkości 0,28 m/s, • AA3123-4xyz o sile chwilowej 2650 N, sile ciągłej 650 N i maksymalnej szybkości 0,56 m/s, • AA3133-2xyz o sile chwilowej 12500 N, sile ciągłej 2800 N i maksymalnej szybkości 0,12 m/s, • AA3133-4xyz o sile chwilowej 6000 N, sile ciągłej 1400 N i maksymalnej szybkości 0,24 m/s. Źródło: Beckhoff
AUTOMATYKA
PRODUKTY
ZASILACZ NA SZYNĘ DIN MEAN WELL WDR-120-24
ZAWORY SERII 327C MARKI ASCO FIRMY EMERSON
Zasilacz na szynę DIN Mean Well WDR-120-24 to zaawansowane urządzenie zaprojektowane do efektywnego i niezawodnego zasilania. Jest to zasilacz impulsowy dwufazowy pierwotny, przeznaczony do montażu na szynie DIN w obudowie metalowej typu SLIM. Charakteryzuje się uniwersalnym wejściem o napięciu 180–550 V AC oraz stabilnym wyjściem 24 V DC przy maksymalnym prądzie wyjściowym 5 A, co przekłada się na moc 120 W. Zasilacz ten jest wyposażony w terminale śrubowe, co zapewnia bezpieczne i łatwe połączenia. Dodatkowo, urządzenie ma zabezpieczenia przed zwarciem, przeciążeniem i przepięciem, co gwarantuje jego długotrwałą i bezawaryjną pracę. Wyjście przekaźnikowe DC-OK umożliwia monitorowanie stanu zasilacza. Zasilacz Mean Well WDR-120-24 jest dobrym rozwiązaniem dla zastosowań przemysłowych, gdzie wymagana jest wysoka niezawodność i wydajność.
Firma Emerson wprowadziła do oferty zawory serii 327C marki ASCO. Mają one zrównoważoną konstrukcją grzybkową, która umożliwia uzyskiwanie dużego przepływu przy minimalnym zapotrzebowaniu na moc, dzięki czemu idealnie nadaje się do stosowania w elektrowniach, rafineriach czy zakładach przetwórstwa chemicznego. Zawory ASCO serii 327C łączą niezawodność i trwałość, zwiększając wydajność operacyjną i poprawę pewności procesu. Zastosowano tu unikalną technologię uszczelnienia dynamicznego, która zapewnia doskonałą odporność na tarcie. Gwarantuje to niezawodne działanie zaworu nawet w ekstremalnych warunkach roboczych, w temperaturze od –60 °C do nawet 90 °C. Ponadto konstrukcja zaworu jest zgodna z SIL 3, wykazując wysoki poziom integralności działania i bardzo niskie ryzyko awarii w przewidywanym cyklu życia zaworu.
Źródło: Conrad Electronic
Źródło: Mepax
R E K L A M A
12/2023
21
PRODUKTY
KOMPUTERY PHANTAM DLA FARMACJI I PRZEMYSŁU SPOŻYWCZEGO Komputery panelowe PhanTAM firmy APLEX to zaawansowane rozwiązania technologiczne zaprojektowane z myślą o zastosowaniu w branżach wymagających wysokiego poziomu higieny, takich jak farmaceutyczna czy spożywcza, gdzie istotne jest wyeliminowanie ryzyka skażeń biologicznych. PhanTAM charakteryzuje się obudową ze stali nierdzewnej, dostępną w wariantach SU304 i SU316, co zapewnia wyjątkową odporność na korozję. Komputery te dostępne są z wyświetlaczami o przekątnych 15,6” oraz 21,5”, z różnymi rodzajami paneli dotykowych i poziomami jasności, a także
opcjonalnie z czytnikiem kart RFID i panelem multi-touch obsługującym do siedmiu punktów dotyku. Połączenia kablowe realizowane są za pomocą złącz opartych na gwincie M12, co zapewnia skuteczne i trwałe połączenie przy wibracjach, wstrząsach oraz czyszczeniu myjką ciśnieniową. Seria PhanTAM jest zaprojektowana z różnymi opcjami montażu, aby zapewnić elastyczność instalacji w różnorodnych środowiskach produkcyjnych i laboratoryjnych. Właśnie elastyczność metod montażu pozwala uczynić z komputera PhanTAM uniwersalną platformę dla szeregu aplikacji HMI. Nie tylko montaż naścienny, czy w systemie VESA, ale i montaż na słupku czy ramieniu, w pionie i w poziomie, zapewnia większe możliwości wykorzystania elektroniki wbudowanej w komputer PhanTAM. Źródło: JM elektronik
INTELIGENTNY ASYSTENT OD COMARCH – CHATERP Comarch przedstawił Comarch ChatERP – interaktywnego asystenta użytkownika, działającego na zasadach sztucznej inteligencji (AI). Comarch ChatERP jest rozwijany równolegle w Comarch ERP Optima, Comarch ERP XL oraz Comarch ERP Enterprise, a docelowo będzie dostępny we wszystkich systemach Comarch ERP. Rozwiązanie oparte na generatywnej sztucznej inteligencji jest ściśle zintegrowane z systemami, z którymi współpracuje (zarówno z wersjami stacjonarnymi, jak również chmurowymi) i może aktualizować swoją wiedzę o stanie procesów oraz zgromadzonych danych w czasie rzeczywistym. ChatERP potrafi udzielić informacji dotyczących danych zgromadzonych w systemie, wyjaśnić funkcje oprogramo-
wania, zasady funkcjonowania procesów biznesowych, jak również wykonać wiele czynności na polecenie użytkownika. Jest zintegrowany z interfejsami graficznymi, ułatwia nawigację i dostęp do potrzebnych funkcji, a jednocześnie zachowuje spójność funkcjonalną i estetyczną z różnymi wersjami i produktami Comarch ERP. ChatERP dysponuje pełną wiedzą na temat odpowiednich instrukcji użytkownika, ale nie wymaga czytania wszystkiego, ponieważ podaje natychmiastową, przetworzoną i konkretną odpowiedź zamiast odsyłania do jakiegoś fragmentu instrukcji. Źródło: Comarch
ENKODER HSM14F Z EFEKTEM HALLA Jednoobrotowy enkoder HSM14F z efektem Halla firmy MEGATRON ma kompaktową konstrukcję, a głębokość jego obudowy wynosi zaledwie 6,2 mm. Cechuje go wysoka rozdzielczość i długa żywotność łożyska. Dzięki opcjonalnej redundantnej elektronice enkoder nadaje się do stosowania w aplikacjach o wymaganiach podwyższonej niezawodności działania. HSM14F ma małą głębokość obudowy i średnicę wynoszącą zaledwie 14 mm. Kompaktowe wymiary sprawiają, że jako czujnik kąta sprawdza się we wszystkich aplikacjach o ograniczonej przestrzeni montażowej. HSM14F oferuje rozdzielczość 12 bitów
22
(4096 kroków) i efektywny elektrycznie kąt obrotu 360°. Możliwe są również kąty 90°, 180° i 270°, a także wartości niestandardowe. Enkoder HSM14F z efektem Halla jest montowany kołnierzowo. Dzięki szerokiemu zakresowi temperatury roboczej od –40 °C do 105 °C i stopniowi ochrony IP65 nadaje się do zastosowań o podwyższonych wymaganiach środowiskowych. Zintegrowane łożysko ślizgowe ma żywotność 100 mln obrotów, a maksymalna prędkość robocza wynosi 400 obr./min. MEGATRON modyfikuje HSM14F zgodnie z wymaganiami klienta. Możliwe są wyjścia PWM, niestandardowe sygnały wyjściowe, różne geometrie wału, spłaszczenie wału lub zespoły kabli. Źródło: WObit
AUTOMATYKA
PRODUKTY
NOWE CZUJNIKI DO KONTROLI OBECNOŚCI Nowo opracowane czujniki fotoelektryczne 5B firmy Leuze cechują się niezawodnością, łatwością instalacji, a przede wszystkim niską ceną. Występują w wersji refleksyjnej, barierowej i dyfuzyjnej. Charakteryzują się stopniem ochrony IP67. Dzięki małym wymiarom (32,4 mm × 20 mm × 11 mm) mogą być stosowane w ograniczonej przestrzeni montażowej. Można je instalować w pobliżu linii przenośników. Co więcej, czujniki 5B są kompatybilne z poprzednimi seriami pod względem zastosowanych technologii montażu, co upraszcza modernizację. Dzięki wbudowanemu potencjometrowi, operatorzy mogą w dowolnej chwili wyregulować czujnik i dostosować go do zmieniających się warunków pracy. Dobrze widoczna plamka świetlna ułatwia regulację. Różne opcje przyłączy elektrycznych, np. za pomocą kabla, złącza M8 lub wielożyłowego przewodu, zapewniają maksymalną elastyczność podczas montażu. Kolejną zaletą jest wskaźnik LED widoczny w całym zakresie 360°, stosowany podczas instalacji i odczytu wskazań.
WYSOKONAKŁADOWA DRUKARKA ETYKIET Brother oferuje nową, czterocalową drukarkę termiczną TJ-4005DN. Jest ona przeznaczona do pracy w najtrudniejszych warunkach produkcyjnych, transportowych i logistycznych. Urządzenie zapewnia dużą prędkość druku wynoszącą 152 mm na sekundę w rozdzielczości 203 dpi, szerokość druku w tym modelu wynosi do 107 mm. Drukarka TJ-4005DN zapewnia różne opcje łączności: USB, host USB, port szeregowy, Ethernet oraz Wi-Fi (opcjonalnie). Dodatkowo dostępne jest wyposażenie opcjonalne, jak odklejak czy obcinak etykiet. Sprzęt objęty jest 3-letnią gwarancją producenta.
Źródło: Koncept-L
Źródło: Leuze
R E K L A M A
Do naszych głównych aktywności należą: pomoc w pozyskaniu europejskich partnerów i źródeł finansowania dla wspólnych projektów, reprezentowanie polskich podmiotów na forum międzynarodowym, organizowanie szkoleń, warsztatów i sesji networkingowych, prowadzenie indywidualnych konsultacji
Naszą ofertę kierujemy do firm działających w obszarach: technologie produkcji sztuczna inteligencja przetwarzanie w chmurze fotonika inteligentne sieci i usługi
Branżowy Punkt Kontaktowy Przemysł 4.0 działający przy Łukasiewicz - PIAP włącza polskie firmy i jednostki naukowe w europejskie przedsięwzięcia badawcze i innowacyjne, finansowane w ramach programu Horyzont Europa.
Kto może skorzystać z naszego wsparcia? przedsiębiorstwa, startupy, uczelnie wyższe, jednostki naukowe, fundacje, stowarzyszenia, klastry oraz organizacje międzynarodowe.
Kontakt:
mail: bpkprzemysl@piap.lukasiewicz.gov.pl telefon: 22 874 01 35
12/2023
23
ROZMOWA
Kierunek: współpraca Według raportu IFR koboty stanowią coraz większą część rynku robotów przemysłowych. Czy przyszłość może należeć do robotów współpracujących? Rosnące znaczenie robotów współpracujących jest odzwierciedleniem 24
zmieniających się potrzeb przemysłu na całym świecie. Podczas gdy tradycyjne roboty przemysłowe nadal odgrywają kluczową rolę w automatyzacji, unikalne możliwości kobotów są coraz bardziej doceniane. Koboty wniosły nowy wymiar do automaty-
zacji, płynnie integrując się ze środowiskiem pracy skoncentrowanym na człowieku. Ich zdolność do pracy u boku ludzi, z zaawansowanymi funkcjami bezpieczeństwa i łatwością programowania, otwiera niezliczone możliwości. AUTOMATYKA
Fot. archiwum prywatne
O rozwoju rynku robotów współpracujących, ich zaletach oraz przykładach zastosowań mówi Daniel Niepsuj, Area Sales Manager na region Polski, Czech, Słowacji i krajów bałtyckich w Universal Robots.
ROZMOWA
Fot. archiwum prywatne
Jesteśmy świadkami zmiany myślenia o produkcji. Elastyczność, kastomizacja i zwinność stają się najważniejsze. Koboty doskonale sprawdzają się w scenariuszach, w których niezbędne jest szybkie przeprogramowanie, np. w celu obsługi produkcji o zmiennym asortymencie i wolumenie, a firmy dostrzegają ich potencjał w zakresie zwiększania wydajności, produktywności i bezpieczeństwa. Możliwość pracy ludzi i robotów obok siebie, płynnie dzielących się zadaniami, to nie tylko trend, ale siła transformacyjna w przyszłości automatyzacji. Jakie branże są w Polsce perspektywiczne z punktu widzenia robotów współpracujących? Polska jest rynkiem o dużym potencjale wzrostu dla integracji robotów współpracujących w różnych branżach. Widzimy, że polskie firmy dostrzegają ten potencjał. Gęstość robotyzacji, czyli liczba robotów przemysłowych na 10 000 pracowników, wzrosła między 2021 r. a 2022 r. z 63 do 71. Nadal co prawda gonimy średnią światową, która wynosi 151, ale postęp w ostatnich latach jest znaczący. Według danych z 2018 r. wskaźnik dla Polski wynosił zaledwie 42 jednostki, co oznacza, że w ostatniej pięciolatce gęstość robotyzacji wzrosła u nas o 59 %. Jednym z wyróżniających się sektorów jest przemysł motoryzacyjny ze złożonymi procesami montażowymi, który ma szansę odnieść znaczne korzyści z wszechstronności i zdolności adaptacyjnych kobotów. Mogą one współpracować z pracownikami w takich zadaniach, jak spawanie, montaż drobnych części, kontrola jakości i obsługa materiałów. Kolejną godną uwagi branżą jest produkcja elektroniki. Biorąc pod uwagę rosnącą pozycję Polski jako centrum produkcji elektroniki, koboty mogą odegrać kluczową rolę w automatyzacji skomplikowanych zadań, takich jak operacje pick & place i testowanie. Perspektywicznym obszarem jest również branża spożywcza, w której koboty mogą pomagać w realizacji zadań pakowania, paletyzacji, sortowania i kontroli jakości. 12/2023
Logistyka i magazynowanie to kolejne obszary, w których roboty współpracujące mogłyby usprawnić operacje, np. zajmując się kompletacją zamówień wspartą zastosowaniem
ich przeprogramowywania oraz to, że mogą pracować nawet w ciasnych przestrzeniach i w warunkach szkodzących zdrowiu, są one wręcz stworzone do tego zastosowania.
KOBOTY WNIOSŁY NOWY WYMIAR DO AUTOMATYZACJI, PŁYNNIE INTEGRUJĄC SIĘ ZE ŚRODOWISKIEM PRACY SKONCENTROWANYM NA CZŁOWIEKU. kamer i sztucznej inteligencji. Dzięki strategicznemu położeniu Polski i jej roli w łańcuchu dostaw, koboty mogą zwiększyć wydajność obsługi towarów i przyczynić się do rozwoju całego ekosystemu logistycznego i e-commerce. Można śmiało powiedzieć, że perspektywy dla robotów współpracujących w Polsce są bardzo obiecujące. Kluczem jest zidentyfikowanie obszarów, w których mogą one zwiększyć produktywność, bezpieczeństwo i elastyczność, dostosowując się do zmieniających się potrzeb polskiej gospodarki i demografii. W jakich aplikacjach najlepiej odnajdują się koboty? Zdolności adaptacyjne kobotów obejmują różne zastosowania, szczególnie wyróżniając się w zadaniach, które często opisywane są jako prace powtarzalne, czyli nudne, a ponadto niebezpieczne i brudne – 3D: dull, dangerous, dirty. Przykładem takiego zastosowania jest spawanie. Z jednej strony to praca, która wymaga dużej precyzji i powtarzalności, z drugiej strony – bardziej skomplikowane wzorce i mniej standardowe rozwiązania potrzebują ludzkiej ręki i oka. Trzecim aspektem jest ogólny brak spawaczy na rynku – według raportu Barometr Zawodów, przygotowanego przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, w 2024 r. specjalistów w tym zawodzie będzie brakowało w 85 % powiatów w Polsce. Biorąc pod uwagę również to, że koboty doskonale radzą sobie z każdym typem spawania – TIG, MIG, łukowe, plazmowe – a także łatwość
Drugą popularną aplikacją są pakowanie i paletyzacja. Zadanie powtarzalne, wymagające użycia siły fizycznej, a więc niebezpieczne i podobnie jak w przypadku spawania – ze znaczącym, bo 63 % niedoborem pracowników na rynku. Coraz częstsze jest stosowanie łącznie kobotów i autonomicznych robotów mobilnych na końcówkach linii produkcyjnych w celu kompleksowej automatyzacji całego procesu. Dzięki temu nie tylko wzrasta efektywność produkcji, likwidowane są przestoje i wąskie gardła, ale także zwiększa się satysfakcja pracowników, gdyż uwolnieni od monotonnych zajęć, mogą rozwijać się zawodowo, np. jako operatorzy kobotów. Warto wspomnieć także o obsłudze maszyn, gdzie koboty mogą współpracować z tokarkami CNC, przeprowadzając ich załadunek i rozładunek, kontrolę jakości – kobot z kamerą może dotrzeć w najciaśniejsze miejsca, jak również wykańczanie powierzchni – szlifowanie, polerowanie, lakierowanie, operacje bin picking i pick & place oraz dozowanie. Roboty współpracujące okazują się również bardzo skuteczne w zadaniach montażowych, obsługując skomplikowane procesy, takie jak montaż małych części, elektroniki i testowanie produktów na dynamicznych liniach produkcyjnych. Jakie są korzyści z wdrożenia robotów współpracujących? Wdrożenie robotów współpracujących w środowisku przemysłowym oferuje szereg korzyści, zmieniając sposób, w jaki podchodzimy do automatyzacji i produkcji. O części z nich mówiłem 25
już wcześniej – elastyczność i wielość zastosowań, łatwość programowania i przeprogramowywania, użyteczność w reagowaniu na trudności na rynku pracy, podnoszenie efektywności i jakości produkcji oraz zadowolenia pracowników. Skupmy się zatem na innych, zaczynając od zwiększonego bezpieczeństwa. Jedną z głównych zalet kobotów jest możliwość bezpiecznej pracy u boku ludzi. Wszystkie koboty UR mają wbudowane funkcje bezpieczeństwa, w tym technologię wykrywania siły i kolizji, co zmniejsza ryzyko wypadków i zapewnia bezpieczniejsze środowisko pracy. Zasadniczo, po wykonaniu analizy bezpieczeństwa, koboty mogą pracować ramię w ramię z ludźmi, bez wygrodzeń, czyli bez konieczności przebudowy linii produkcyjnej. Umożliwiają to również ich małe wymiary – maksymalna średnica podstawy kobota to 24,5 cm. Należy też wspomnieć o finansach. Koboty to inwestycja o dosyć szybkim zwrocie. Zapewniają oszczędność dzięki zwiększonej wydajności, zmniejszonej liczbie błędów i możliwości działania w środowiskach, które dla tradycyjnych robotów przemysłowych wymagałyby kosztownych środków bezpieczeństwa. Ponadto szybka konfiguracja i wdrożenie przyczyniają się do krótszego zwrotu z inwestycji. Przykładowo dla rozwiązań paletyzacyjnych wynosi on 1–2 lata. Łatwość integracji robotów współpracujących z istniejącymi liniami produkcyjnymi oznacza, że firmy mogą szybciej zacząć czerpać korzyści z automatyzacji, co czyni je praktyczną i wydajną inwestycją. UR niedawno wprowadził na rynek nowego kobota UR30. Do jakich aplikacji jest on przystosowany? UR30 jest kobotem o udźwigu do 30 kg i zasięgu 1,3 m, co znacząco poszerza zakres zastosowań. Dotychczas koboty Universal Robots pracowały z obciążeniami 3–16 kg. Dzięki zmianom konstrukcyjnym możliwe było zwiększenie udźwigu do 20 kg w przypadku UR20 i 30 kg dla UR30. Można powiedzieć, że wchodzimy w strefę do tej pory zarezerwowaną dla robotów przemysłowych, ale z zachowaniem wszystkich „przyjaznych” cech kobota 26
DANIEL NIEPSUJ
Daniel Niepsuj pracuje w Universal Robots od stycznia 2019 r., obecnie na stanowisku Area Sales Manager na region Polski, Czech, Słowacji i krajów bałtyckich. Jego kariera zawodowa od początku była związana z branżą automatyki i robotyki, w której pracował dla producentów i dystrybutora robotów na stanowiskach związanych z marketingiem i sprzedażą. Doświadczenie, zdobyte nie tylko w Polsce, ale także na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej, pomaga mu efektywnie rozwijać relacje z partnerami biznesowymi. Obecnie skupia się na rozwoju kluczowych klientów firmy oraz budowaniu świadomości marki Universal Robots w Europie Środkowo-Wschodniej. Dla klientów jest przede wszystkim partnerem w rozmowie – ma na koncie setki odwiedzonych zakładów produkcyjnych, w których pracują roboty, dzięki czemu służy radą, bazując na doświadczeniu i ocenie, gdzie dane rozwiązania się sprawdzą, a gdzie nie. Satysfakcję klienta zawsze stawia na pierwszym miejscu. Prywatnie jest pasjonatem biegania, gry w szachy, motoryzacji i podróży.
– możliwości bezpiecznej pracy ramię w ramię z ludźmi, łatwości programowania, przeprogramowywania, montażu i przenoszenia w inne miejsce linii produkcyjnej. UR30 jest przeznaczony do większych obciążeń użytkowych, wyższych prędkości i precyzyjnego sterowania ruchem. W zakresie obsługi maszyn, cechy te umożliwiają kobotowi jednoczesne korzystanie z kilku chwytaków. Oznacza to, że taki robot może np. usuwać gotowe części i ładować więcej materiału symultanicznie, skra-
cając czas przełączania między funkcjami i maksymalizując produktywność. UR30, dzięki nowej konstrukcji przegubu, efektywnie automatyzuje także dokręcanie śrub, ponieważ może obsługiwać większe narzędzia z wyższym momentem obrotowym, a dzięki funkcji trybu stałego zapewnia proste i stabilne wkręcanie, co zapewne doceni m.in. branża motoryzacyjna. Udźwig 30 kg sprawia, że UR30 doskonale sprawdza się w obszarze obsługi materiałów i paletyzacji ciężkich produktów we wszystkich branżach. Zasięg 1,3 m pozwala na korzystanie ze standardowych europalet i układanie ich do wysokości 2 m. Tutaj wachlarz branż jest właściwie nieograniczony. Co ważne, mimo dużej wydajności, kobot nadal ma niewielkie wymiary, co pozwala zmieścić go praktycznie w każdej przestrzeni roboczej. Dzięki masie zaledwie 63,5 kg, może być łatwo przenoszony między komórkami roboczymi. Ponadto nadal, niezależnie od zwiększonej wydajności, do zasilania UR30 wystarczy standardowe gniazdko jednofazowe. W jakim kierunku będzie podążać robotyzacja? Widzimy trzy główne trendy w rozwoju robotyki. Jeden to dostarczanie rozwiązań pod klucz przez producentów oryginalnego sprzętu – OEM. To firmy tworzące nowe aplikacje i produkty wokół istniejących technologii. Mogą one napędzać innowacje przez łączenie technologii w celu dostarczenia kompletnych rozwiązań dla najbardziej powszechnych zastosowań, takich jak spawanie i paletyzacja. Tak działa nasz ekosystem UR+, w którym mamy już ponad 300 partnerów: kupując certyfikowany osprzęt, użytkownicy mają gwarancję bezproblemowej integracji z naszymi kobotami. W rezultacie automatyzacja staje się bardziej zaawansowana, a jednocześnie prostsza w stosowaniu niż kiedykolwiek wcześniej. Drugim głównym trendem jest projektowanie pod kątem potrzeb klienta. Firma Universal Robots zreorganizowała pracę swoich zespołów projektowych: opracowywanie nowego produktu rozpoczyna się od zrozumieAUTOMATYKA
Fot. archiwum prywatne
ROZMOWA
ROZMOWA nia problemów, z jakimi borykają się klienci, a dopiero potem inżynierowie przystępują do projektowania rozwiązań. Takie podejście pozwala klientom
rzeć na nieuporządkowane przedmioty, np. luźno położone części w koszu, i natychmiast dostrzec różnicę oraz ocenić, które z nich mogą być pobrane
Fot. archiwum prywatne
ZIĘKI STRATEGICZNEMU POŁOŻENIU D POLSKI I JEJ ROLI W ŁAŃCUCHU DOSTAW, KOBOTY MOGĄ ZWIĘKSZYĆ WYDAJNOŚĆ OBSŁUGI TOWARÓW I PRZYCZYNIĆ SIĘ DO ROZWOJU CAŁEGO EKOSYSTEMU LOGISTYCZNEGO I E-COMMERCE. bezpośrednio wpływać na produkt, który kupują, a jednocześnie dostarcza cennych informacji zwrotnych producentowi robotów, co oznacza, że wprowadzenie nowego produktu będzie korzystne dla całego rynku. Trzecią siłą napędową rozwoju robotyki jest oczywiście sztuczna inteligencja. Przykładowo ludzie potrafią spoj-
bez kolidowania z innymi. Inżynierowie automatyki wiedzą, że – delikatnie mówiąc – nie zawsze tak jest w przypadku robotów. W rezultacie wybieranie nieuporządkowanych elementów z pojemników było tradycyjnie uważane za bardzo trudny problem do rozwiązania. Aż do momentu pojawienia się sztucznej inteligencji. Dzięki wykorzystaniu
skanerów i kamer, oprogramowanie oparte na AI może zidentyfikować najłatwiej „chwytliwe“ obiekty i wybrać najszybszą i najbezpieczniejszą ścieżkę do ich pobrania. Robot współpracujący otrzymuje wówczas dane dotyczące szacowania pozycji oraz planowania i może wybrać bezpieczną, bezkolizyjną ścieżkę do realizacji swojego zadania. Ważną zaletą sztucznej inteligencji w automatyce przemysłowej jest to, że jest ona stale ulepszana – automatycznie. Im więcej kobot pracuje, tym więcej danych zbiera AI, a dzięki tym danym algorytm może stale optymalizować, dostosowywać i poprawiać wydajność robota. Tak zaawansowana funkcja samouczenia się oznacza, że rozwiązania będą ulepszane z dnia na dzień – bez konieczności poświęcania czasu i pieniędzy na aktualizacje i uaktualnienia. Rozmawiała
Katarzyna Jakubek AutomatykaOnline.pl
R E K L A M A
KLUCZEM
DO SUKCESU
PRENUMERUJ Wydawca: Sieć Badawcza Łukasiewicz – Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów PIAP Al. Jerozolimskie 202, 02-486 Warszawa e-mail: automatyka@piap.lukasiewicz.gov.pl 12/2023
CZYTAJ
WSPÓŁPRACUJ
www.AutomatykaOnline.pl/Automatyka
27
ROZMOWA
O głównych zaletach i perspektywach technologii przyrostowych, barierach i czynnikach sprzyjających wdrażaniu druku 3D w przedsiębiorstwach i zakładach produkcyjnych, a także o planach Łukasiewicz – PIAP w zakresie rozwoju tej technologii mówi dr inż. Maciej Cader, zastępca dyrektora ds. badawczych Łukasiewicz – PIAP.
Ewolucja druku 3D Jak ocenia Pan dojrzałość technologiczną polskiego rynku w zakresie świadomości i stosowania druku 3D? Zauważalne są duże różnice. Z jednej strony mamy świadomych przedsiębiorców, którzy w bardzo przemyślany sposób inwestują w druk 3D, optymalizując procesy produkcyjne za pomocą tej technologii. Po drugiej stronie mamy firmy, które starają się zrozumieć wady i zalety technologii przyrostowych i dopiero poszukują możliwości ich zastosowań w swoich procesach. Nie można powiedzieć, że polscy przedsiębiorcy szeroko korzystają 28
z druku 3D, natomiast pozytywna jest rosnąca świadomość na temat korzyści, jakie może przynieść jego wdrożenie do działań firmy czy zakładu produkcyjnego. Jedną z reprezentatywnych korzyści, jakie dają technologie przyrostowe jest m.in. redukcja liczby komponentów w podzespołach, a tym samym i operacji montażu. Dzieje się tak dlatego, że w procesie druku 3D mamy mniej ograniczeń co do pracy urządzeń produkcyjnych, a tym samym zamiast produkować więcej części o mniej skomplikowanych kształtach, możemy wyproduko-
wać mniej części o znacznie bardziej skomplikowanych kształtach. Posłużę się przykładem wdrożenia technologii przyrostowych do zastosowań w utrzymaniu ruchu w firmach produkcyjnych. Linie produkcyjne w naturalny sposób zużywają się i niejednokrotnie problematyczne jest odnalezienie na rynku dokładnie takiej samej części, która uległa uszkodzeniu lub ich zakup w odpowiednich ilościach oraz dostawa w założonym czasie. Współpracowaliśmy z firmami, dla których drukowaliśmy części dopasowane do potrzeb konkretnych linii proAUTOMATYKA
Fot. archiwum prywatne
– szanse i perspektywy
ROZMOWA
Fot. archiwum prywatne
dukcyjnych, jednocześnie modyfikując np. liczbę komponentów wymaganych do montażu. Wchodzimy tu w obszar nie tylko związany z naprawą usterki, ale również predictive maintenance, ponieważ części zostały zmodyfikowane w taki sposób, aby zminimalizować ryzyko wystąpienia podobnej usterki w przyszłości. Niedawno Łukasiewicz – PIAP zakończył realizację projektu Space Adaptors. Czy może Pan przybliżyć nam jego szczegóły i efekty? Koncepcja tego projektu powstała na bazie rozmów ze spółką PIAP Space o tym, w jaki sposób można zredukować koszty misji kosmicznych przy zastosowaniu technologii przyrostowych. Druk 3D pozwala na realne obniżenie kosztów. Eliminuje konieczność wytwarzania geometrii części rakiet nośnych w sposób klasyczny, tj. czasochłonny – np. frezowaniem, wierceniem, spawaniem itp. – czyli jednocześnie umożliwia znaczną redukcję czasu wytwarzania kluczowych podzespołów, ponieważ zmniejsza się liczba wymaganych procesów. Nie bez znaczenia jest również istotna redukcja odpadów materiałowych. W technologiach przyrostowych materiał nakładany jest w takiej ilości, jaka jest wymagana do produkcji części, nie ma tu np. mowy o wiórach i odpadach, co ma miejsce w przypadku obróbki ubytkowej. W tradycyjnym działaniu musielibyśmy najpierw wytworzyć potrzebne elementy za pomocą wytaczania, następnie frezować je, a finalnie łączyć za pomocą spawania czy napawania itp., by uzyskać finalny produkt. Dzięki drukowi 3D można wytworzyć gotowy komponent metodą przyrostową i już na wydrukowanym elemencie nanieść ewentualne poprawki, np. stosując jedną z metod klasycznych. PIAP Space specjalizuje się w produkcji tzw. adapterów naziemnych. Wspomagają one procesy związane z przygotowaniem satelity, który jest wynoszony na orbitę okołoziemską. Naszym celem było opracowanie metodyki projektowania oraz wytworzenie adaptera z aluminium za pomocą technik przyrostowych. Efektem naszych prac miało być znaczące skrócenie czasu wytworzenia takiego adaptera – z trzech miesięcy 12/2023
do dwóch tygodni. I to nam się udało, a było to możliwe dzięki redukcji liczby procesów. Wytworzony model adaptera pomyślnie przeszedł testy w zakresie wytrzymałości i struktury wewnętrznej, co było bardzo istotne, ponieważ nie mamy tutaj do czynienia z litym elementem, z którego coś wytwarzamy, tylko nakładamy materiał warstwa po warstwie. Dodatkowym zyskiem była redukcja masy części składowych adaptera. Przekłada się to na wymierne oszczędności przy realizacji misji kosmicznych, ponieważ wyniesienie kilograma materiału na orbitę okołoziemską to koszt rzędu kilku tysięcy dolarów. W ramach projektu powstało specjalne stanowisko zrobotyzowane, które umożliwia produkcję przyrostową. Ze stali, aluminium czy ze stopów aluminium możemy wyprodukować wiele rożnego typu części i mamy pełną swobodę projektowania. Wynika ona z tego, że nie jesteśmy ograniczeni do komory i głowicy, która porusza się w płaszczyźnie, jak to się dzieje w przypadku drukarek 3D. Ramię robotyczne może nakładać materiał w przestrzeni, co daje duże możliwości w zakresie manipulacji oraz tworzenia geometrii i zapewnia skalowalność. O to chodziło w projekcie, by opracować technologię przyrostowego wytwarzania, która zapewni skalowalność i przyniesie realne korzyści przedsiębiorcy, przede wszystkim w postaci redukcji czasu i procesów. Dziś Łukasiewicz – PIAP może produkować przyrostowo detale wielkogabarytowe, nawet rzędu 2 m × 3 m × 5 m. Jest to możliwe dzięki temu, że mamy robota, który porusza się po torze jezdnym i ma duży zasięg. Opracowana przez nas skalowalna technologia może być adaptowana także do innych branż niż przemysł kosmiczny.
W jakich sektorach można znaleźć największy potencjał dla upowszechnienia wytwarzania przyrostowego? Do branż, które mogłyby odnotować relatywnie szybki rozwój dzięki drukowi 3D z pewnością należy sektor budownictwa. Można powiedzieć, że już teraz „drukujemy” domy. Łukasiewicz – PIAP aktywnie będzie włączał się w ten rynek – planujemy realizować tego typu inwestycje wspólnie z naszym partnerem biznesowym. W branży budowlanej widać bardzo duży potencjał, ale potrzebne jest jeszcze większe otwarcie i jej gotowość na przyjęcie druku 3D. To jednak tylko kwestia czasu, ponieważ wytwarzanie przyrostowe w budownictwie daje o wiele większe możliwości niż technologie standardowe. Od trzech lat intensywnie pracujemy nad skalowalnością technologii druku 3D, z uwzględnieniem potrzeb różnych branż, przede wszystkim właśnie na rzecz budownictwa oraz produkcji części maszyn. Przykładem bardzo ciekawego zastosowania wytwarzania przyrostowego w tym sektorze może być most w Amsterdamie. Metalowy most został w całości wykonany w technologii podobnej do tej, z której korzystaliśmy w projekcie Space Adaptors – wielkoskalowej i zrobotyzowanej. Ambicją producenta było to, by roboty wytwarzały części mostu, a następnie w trakcie budowy poruszały się po tych, którą same wyprodukowały, tworząc kolejne. Tak więc przy budowie mostu robot miał wykorzystywać infrastrukturę, którą sam stworzył – to jest przykład produkcji inteligentnej, ale i zrównoważonej, ponieważ nie musimy wytwarzać dodatkowej infrastruktury dla narzędzi robotycznych. Coraz śmielej przygląda się drukowi 3D także branża lotnicza, w której – podobnie jak w sektorze kosmicznym – bardzo ważna jest redukcja kilogramów, a także branża maszyn przemy-
BECNIE TRWAJĄ INTENSYWNE PRACE O NAD TYM, BY WŁĄCZYĆ TECHNOLOGIE ADDYTYWNE W PULĘ TECHNOLOGII CERTYFIKOWANYCH. MOŻNA POWIEDZIEĆ, ŻE DRUK 3D PRZECHODZI W TEJ CHWILI GLOBALNĄ KONTROLĘ JAKOŚCI. 29
ROZMOWA
Co powoduje, że zastosowanie druku 3D w wielu branżach nie jest jeszcze tak powszechne, jak wskazywałby na to potencjał? Według mnie w wielu przypadkach głównym hamulcem jest brak odpowiednich certyfikacji i norm. Odnosząc to np. do branży budowlanej – druk 3D jest w tej chwili stosowany przede wszystkim w indywidualnym budownictwie i jeszcze zbyt mało czasu upłynęło, by jednoznacznie określić różnego typu zależności dotyczące np. metodyki projektowania konstrukcji, by wdrożyć technologię druku 3D na wielką skalę. Fakt, że nie mamy jeszcze sprawdzonych parametrów technicznych konstrukcji bazujących na technologiach przyrostowych sprawia, że niezbyt śmiało projektujemy i wdrażamy. Istnieją algorytmy do projektowania odpowiednich struktur czy skalowania, mówi się też o optymalizacji typologii, ale wciąż brak unormowań i certyfikacji, a jednocześnie koszty certyfikacji mogą w niektórych przypadkach stawiać pod znakiem zapytania opłacalność inwestycji. To się jednak z pewnością będzie zmieniało. Obecnie trwają intensywne prace nad tym, by włączyć technologie addytywne w pulę technologii certyfikowanych. Można powiedzieć, że druk 3D przechodzi w tej chwili globalną kontrolę jakości. Prowadzone są liczne badania, w których porównuje się np. wytrzymałość struktur wytworzonych metodą przyrostową i tych wytwarzanych w sposób klasyczny. Jednak obecny brak jasnego przełożenia na certyfikację wyrobów z druku 3D oznacza, że stosując drukarkę 3D przedsiębiorca robi to w pewnym sensie na własną odpowiedzialność. 30
MACIEJ CADER Absolwent studiów executive MBA, doktor nauk technicznych, absolwent studiów podyplomowych w zakresie zarządzania w obszarze Badań Naukowych i Prac Rozwojowych, magister inżynier – specjalność robotyka. Ekspert do spraw technologii addytywnego wytwarzania na potrzeby wymagających aplikacji przemysłowych oraz robotyki mobilnej do zastosowań w trudnych warunkach środowiskowych, strefach zagrożenia zdrowia i życia ludzkiego, w tym w strefach zagrożonych wybuchem. Autor i współautor kilkudziesięciu publikacji, jednej monografii, kilkunastu zgłoszeń patentowych oraz dwóch patentów o zasięgu polskim i międzynarodowym. Prelegent konferencji TED (2011), na której przedstawił innowacyjną w skali świata wizję oczyszczania oceanów po wyciekach ropy naftowej za pomocą zrobotyzowanych latających urządzeń. Od 2008 r. związany z Łukasiewicz – PIAP. Pełnił w instytucie funkcje kierownika Laboratorium Szybkiego Prototypowania i Obliczeń Numerycznych, koordynatora ds. współpracy z przemysłem wydobywczym, energetycznym i petrochemicznym oraz sekretarza Rady Łukasiewicz – PIAP. Od 6 kwietnia 2020 r. jest zastępcą dyrektora ds. badawczych.
Co więcej, biorąc drukarkę „z półki”, która nie jest sprofilowana pod kątem określonych zastosowań i branż, przedsiębiorca musi samodzielnie dostosować proces i projektowanie, a struktura uzyskanego elementu często – bez odpowiednich testów – pozostaje niewiadomą. Inaczej jest np. w przypadku branży dentystycznej, w której druk 3D także będzie zapewne szybko się upowszechniał i która już teraz coraz częściej korzysta z możliwości wyprodukowania metodą przyrostową implantów czy plomb. W tym przypadku jednak droga jest łatwiejsza, ponieważ mamy już odpowiednio przystosowane drukarki i certyfikowane materiały oraz zbadane metody implementacji endoprotez w organizmie człowieka. Druk 3D wydaje się dziś coraz bardziej wszechobecny. Czy według Pana istnieją branże, w których nie znajdzie on zastosowania? Wydaje mi się, że trochę na siłę próbuje się włączać druk 3D do branży spożywczej. Powstają już ciekawe projekty, jak wytwarzanie przyrostowe jadalnych potraw i produktów spożywczych. Jednak według mnie to, że można w ten sposób wyprodukować artykuły spożywcze, nie znaczy, że powinniśmy iść w tym kierunku. Warto skupić się na tych zastosowaniach, w których druk 3D może przynieść najwięcej realnych korzyści. Wielu przedstawicieli z sektora produkcji
dużych i średnich przedsiębiorstw dostrzega problem elastyczności produkcji, czyli szybkiego reagowania na zmienne potrzeby klientów i to jest właśnie jeden z przykładów, gdzie druk 3D jest idealnym zastosowaniem. Wspomniał Pan, że Łukasiewicz – PIAP planuje angażować się w projekty budowlane. Jakie są założenia? Zamierzamy stworzyć laboratorium automatyzacji w budownictwie. Mamy silny zespół specjalistów, nawiązaliśmy współpracę projektową z partnerem biznesowym i opracowujemy wielkogabarytową konstrukcję, która będzie wspierała produkcję budynków. Dotyczy to np. sposobu nakładania mieszanek betonowych i odpowiedniej obróbki, czyli łączymy wytwarzanie przyrostowe z obróbką klasyczną. W ramach innego działania projektujemy specjalną głowicę nakładającą beton. Widzimy tu niszę, ponieważ budownictwo jest wciąż słabo zautomatyzowane, a jednocześnie prężnie się rozwija. Druk 3D jest jednym z elementów automatyzacji, dlatego skupiamy się teraz w dużej mierze na wielkogabarytowym wytwarzaniu przyrostowym zarówno z polimerów, jak i stali, stopów aluminium oraz z betonów. Rozmawiała
Urszula Chojnacka AUTOMATYKA
AUTOMATYKA
Fot. archiwum prywatne
słowych i automotive. W tym ostatnim sektorze coraz bardziej liczy się łatwość adaptacji produkcji do zindywidualizowanych zamówień i prototypowania, ale i redukcja operacji montażu podzespołów. Tu po raz kolejny uwidaczniają się zalety druku 3D – nie musimy planować wielkich serii produkcyjnych, ponieważ mamy narzędzie, by tworzyć krótkie serie. Jednocześnie druk 3D daje duże pole do popisu, jeśli chodzi o możliwości tworzenia geometrii.
Kompleksowe wsparcie dla firm w zakresie wykorzystania technologii addytywnych, prototypowania oraz nowoczesnego utrzymania ruchu Badania
Projektowanie
Inżynieria odwrotna
Obliczenia
Twoje potrzeby to nasze wyzwania Wytwarzanie
Doradztwo
Szkolenia
Drukarki 3D
PIAP design Laboratorium Szybkiego Prototypowania i Obliczeń Numerycznych Sieć Badawcza Łukasiewicz - Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów PIAP Al. Jerozolimskie 202, 02-486 Warszawa Tel.: +48 603 713 997 I e-mail: design@piap.lukasiewicz.gov.pl I www.design.piap.pl
TEMAT NUMERU
Cyfryzacja w przemyśle Czwarta rewolucja przemysłowa nie jest już tylko faktem medialnym ale realną rzeczywistością. Zaproponowana w 2011 r. przez niemieckich naukowców i inżynierów koncepcja Industry 4.0 miała uporządkować, sklasyfikować oraz uregulować pod względem proceduralnym kroki, które konieczne były do cyfrowej transformacji tradycyjnego, niemieckiego przemysłu tak, aby stał się on konkurencyjny względem rozwiązań pochodzących głównie ze Stanów Zjednoczonych. I to właśnie w 2011 r., decyzją niemieckiego rządu, ogłoszona na hanowerskich targach Cebit koncepcja stała się kluczowym elementem strategii innowacyjnego rozwoju sąsiadów zza Odry. Marcin Bieńkowski 32
O
becnie pod pojęciem Przemysłu 4.0 rozumie się cyfryzację i pełną automatyzację (również robotyzację) wszystkich procesów związanych zarówno bezpośrednio z samą produkcją, jak i całością operacji zarządzania przedsiębiorstwem – począwszy od zamówień od klientów, poprzez marketing, serwis, finanse, badania i rozwój technologii, po zrównoważony rozwój. W ten sposób tworzona jest nowa generacja systemów produkcyjnych bazujących na przetwarzaniu i przepływie cyfrowych informacji na każdym z etapów produkcji i zarządzania. Cyfryzacja obejmuje wszystkie procesy zarządzania klientami, jak również łańcuchy dostaw.
Elementy transformacji Przemysłu 4.0
Według Europejskiego Centrum Wspierania Zaawansowanej Produkcji, transformacja w kierunku Przemysłu 4.0 uwzględnia siedem etapów. Pierwszy z nich dotyczy zaawansowania technologicznego w ramach elastycznych systemów produkcyjnych.
Pod pojęciem tym rozumie się systemy, które pozwalają na szybkie dostosowanie się do zmian w zakresie liczby czy kategorii wytwarzanych produktów. Drugi etap obejmuje wdrożenie systemów pozwalających na współdzielenie się informacjami o realizacji procesu wytwarzania. Informacje te muszą być współdzielone między sobą przez ludzi, maszyny i produkty. Niezbędnym elementem, jak można się oczywiście domyśleć, jest tu Internet Rzeczy lub zawężając Przemysłowy Internet Rzeczy. Trzecia faza dotyczy uwzględnienia zasad gospodarki obiegu zamkniętego w celu pełnego wykorzystania surowców i zmniejszania emisji zarówno CO2, jak i innych szkodliwych substancji. Proces kompleksowej realizacji oczekiwań klientów wobec wyrobów, z angielska nazywany terminem End-to-End Customer Focussed Engineering, to czwarty etap transformacji w kierunku Przemysłu 4.0. Tu naprzeciw oczekiwaniom klientów wychodzą takie technologie, jak: Big Data, technologie chmurowe, sztuczna inteligencja odpowiednio realizowane AUTOMATYKA
Fot. Eaton, Siemens
– Przemysł 4.0
TEMAT NUMERU sterowania produkcją, które niestety często nie są prawidłowo wdrożone i nie obejmują wszystkich obszarów, zakwalifikować można do czwartego etapu. Najlepsze wdrożenia, u rynkowych liderów realizacji założeń Przemysłu 4.0, to systemy między czwartym a szóstym etapem transformacji w kierunku Przemysłu 4.0. Nadal niezagospodarowana pozostaje wizja siódmego etapu, który wymaga nie tylko zaadaptowania ideologii zrównoważonego rozwoju, ale przede wszystkim całkowitej zmiany mentalności społeczeństw, polegającej m.in. na odejściu od wyzysku pracowników i zapewnienia godziwej płacy, prowadzeniu uczciwej konkurencji i odejścia od rabunkowego i często niehumanitarnego wydobycia surowców naturalnych, takich jak lit, który niezbędny jest do produkcji akumulatorów wykorzystywanych m.in. w samochodach elektrycznych.
Rozwiązania Przemysłu 4.0 w Polsce
Istotnym elementem Przemysłu 4.0, bez którego nie byłby w stanie funkcjonować, jest cyfryzacja. Cyfryzacja to przeniesienie procesów produkcyjnych i procesów zarządzania produkcją, a także projektowania wyrobów
w sferę cyfrową. Cyfryzacja oznacza możliwość wykorzystania wszystkich dostępnych technologii informatyczno-telekomunikacyjnych do monitorowania i optymalizacji procesów produkcyjnych. Dzięki cyfryzacji możliwe jest też gromadzenie ogromnych ilości danych na temat procesów produkcyjno-logistycznych, co pozwala na bardziej precyzyjne planowanie i podejmowanie decyzji opartych na faktach tak, aby dopasować wytwarzanie poszczególnych wyrobów do planowanych zamówień i oczekiwań klientów. Innymi słowy, cyfrowe systemy produkcyjne umożliwiają elastyczne dostosowywanie produkcji do zmieniających się warunków rynkowych, przez co w istotnym stopniu zwiększa się konkurencyjność przedsiębiorstwa. Jak wynika z przygotowanego na zlecenie Dassault Systèmes raportu PMR „Transformacja organizacyjna przedsiębiorstw przemysłowych w Polsce”, proces cyfryzacji, w tym cyfrowa integracja w opinii 77 % firm biorących udział w badaniu pozwala przedsiębiorstwom sprawniej zarządzać firmą oraz stworzyć dużo bardziej efektywne środowisko pracy (74 %). Cyfryzacja procesów otwiera nowe możliwości
Fot. Eaton, Siemens
profilowanie i badanie sentymentów w mediach społecznościowych. Istotna jest również odpowiednia obsługa serwisowa i posprzedażowa oraz dbanie o maksymalizację zadowolenia klienta. Piąty etap skupia się na człowieku, m.in. przez wykorzystanie indywidualnych różnic na rzecz wzmocnienia organizacji oraz budowę zoptymalizowanego środowiska pracy. Szósty etap wdrażania założeń Przemysłu 4.0 to smart manufacturing, czyli inteligentne wytwarzanie produktów. Zakłada on stosowanie zintegrowanych systemów, które w czasie rzeczywistym reagują na zmienne warunki produkcji. Ogromne znaczenie ma tu przechowywanie i udostępnianie dużych zbiorów danych oraz ich przetwarzanie za pomocą algorytmów sztucznej inteligencji, w tym systemów Edge AI, które wstępnie mogą obrobić dane i przygotować je do dalszej analizy, w tym analizy biznesowej wprost na krawędzi sieci, czyli bezpośrednio w obrabiarkach czy na liniach produkcyjnych. Ostatni krok w przejściu do Przemysłu 4.0 to fabryka otwarta, która „rozumie” potrzeby wszystkich uczestników łańcucha wartości. Większość obecnie funkcjonujących zaawansowanych systemów cyfrowego
12/2023
33
TEMAT NUMERU w organizacji działań firmy. Duży potencjał jest dostrzegany w pracy równoległej, postrzeganej przez respondentów jako bardzo pozytywny aspekt cyfryzacji, przekładający się na skrócenie procesu projektowania i wdrażania produktu. Wyniki badania wskazują jednak, że firmy nie wykorzystują w pełni tego podejścia do organizacji pracy. Zauważalny jest brak wsparcia procesu przez odpowiednie narzędzia mogące efektywnie spotęgować efekt pracy równoległej [1]. Wpływ cyfrowych platform na efektywność pracy oceniany jest pozytywnie. Większość badanych podmiotów jest również zgodna co do pozytywnego wpływu cyfryzacji na komunikację między różnymi działami. Pewne niepokoje wśród pracowników budzi automatyzacja procesów powtarzalnych. Może ona być postrzegana jako zagrożenie dla ich miejsc pracy, co stwierdziło 32 % respondentów. Cyfryzacja procesów otwiera nowe możliwości organizacji pracy, m.in. umożliwia skrócenie czasu
ECHNOLOGIA CYFROWEGO T BLIŹNIAKA DAJE WGLĄD W SPECYFIKĘ DZIAŁANIA ZŁOŻONYCH ELEMENTÓW MASZYN I UMOŻLIWIA TESTOWANIE ICH FUNKCJONOWANIA W ZRÓŻNICOWANYCH WARUNKACH. opracowywania nowych produktów i wdrażania ich do produkcji i dystrybucji. Dzieje się tak dzięki zastosowaniu pracy równoległej w procesach wspieranych przez systemy cyfrowe. Wśród działań, jakie podejmują firmy na rynku, by zindywidualizować masową produkcję, najczęściej wymieniania była produkcja indywidualnych serii wyrobów (54 %). Wśród innych działań wymienianych przez firmy znalazło się wytwarzanie produktów o zmienionych parametrach technicznych (42 %) oraz projektowanie indywidualnych części do produktów (39 %). Jedna czwarta badanych firm (23 %) nie dostosowuje
Interpretacja pojęcia integracji cyfrowej przedsiębiorstwa
Działania podejmowane przez firmy w celu indywidualizacji produktów wytwarzanych masowo
34
swoich produktów do indywidualnych potrzeb klientów. Generalnie rzecz ujmując, firmy powinny wybierać systemy zaprojektowane z myślą o łatwym wprowadzeniu pojedynczych zmian i kontroli różnych serii danej rodziny produktów. W większym stopniu wpisują się one w trendy rynkowe i bardziej odpowiadają potrzebom klientów [1]. Respondenci bardzo pozytywnie oceniają wpływ ucyfrowienia projektowania na proces powstawania produktu i skrócenie tzw. „time to market”. Aspektem najczęściej wskazywanym przez uczestników badania jako zyskujący na ucyfrowieniu jest tworzenie dokumentacji (89 %). Bardzo dobrze również oceniono poprawę komunikacji w firmie (78 % pozytywnych ocen) oraz możliwość realizacji procesów równolegle (74 %), która jest kluczowa dla skrócenia czasu wejścia produktu na rynek „time to market”. Stosunkowo najmniej pozytywnych ocen odnotowały takie obszary, jak czas zbierania akceptacji czy redukcja niepotrzebnych zadań (po 64 %). Wskazuje to na fakt, że samo ucyfrowienie procesu powinno pociągać za sobą również zmiany w organizacji pracy w ramach tego procesu, np. przez wyeliminowanie etapów prac, które obowiązywały do tej pory. Równolegle z cyfryzacją powinna następować weryfikacja przydatności poszczególnych etapów i konieczności uzyskiwania określonych akceptacji [1]. W 3/4 ankietowanych firm wykorzystuje się sprzęt o obniżonym zużyciu energii (75 %), zaś w 72 % firm wdrożono ucyfrowienie systemów oraz przeniesiono projektowanie do systemów cyfrowych (69 %). Ponadto w połowie firm prototypowanie odbywa się w sposób cyfrowy z pominięciem fizycznych makiet. Te wyniki pokazują, że polskie firmy produkcyjne są już znacznie zaawansowane w działaniach w obszarze AUTOMATYKA
TEMAT NUMERU zrównoważonego projektowania, które przekładają się z kolei na oszczędność zasobów. Firmy są świadome, że cyfryzacja procesów, przenoszenie projektowania i opracowywania nowych produktów do wirtualnej rzeczywistości, daje wymierne oszczędności dla finansów firmy i sprzyja środowisku [1].
Technologie Przemysłu 4.0
Z technicznego punktu widzenia rozwój technologiczny Przemysłu 4.0 podzielić można na trzy obszary. Pierwszym jest robotyzacja i automatyzacja rozumiana jako wprowadzenie i zastępowanie tradycyjnych maszyn i urządzeń cyfrowymi systemami automatyki, obrabiarkami numerycznymi i robotami, w tym robotami współpracującymi (kobotami). W Przemyśle 4.0 cyfrowe, zautomatyzowane systemy produkcyjne mogą bezpośrednio, w ramach tzw. systemów kognitywnych współpracować z ludźmi. Dzięki temu w inteligentnej fabryce możliwe jest wykorzystanie kreatywnych umiejętności człowieka w połączeniu z precyzją i szybkością pracy systemów automatyki czy robotów przemysłowych. Upowszechnianie kobotów to kolejny krok milowy w rozwoju rekonfigurowalnych systemów produkcyjnych (Reconfigurable Manufacturing Systems). Pozwalają na dopasowanie potencjału, funkcjonalności i wydajności infrastruktury produkcyjnej w optymalny sposób. Składają się z modułów, które dzięki mechanicznej i informatycznej integracji można łatwo ze sobą łączyć, rozdzielać lub dodawać nowe, podczas gdy zintegrowany układ pomiarowy ocenia kondycję całego systemu. Długofalowo procesy technologiczne charakteryzujące założenia Przemysłu 4.0 umożliwią zaawansowaną personalizację produktu końcowego, dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji, zwiększają możliwości szybkiej i taniej rekonfiguracji linii produkcyjnych w celu wytwarzania krótkich serii, odpowiadających na zmieniające się preferencje odbiorców. Jak wspomniano, Przemysł 4.0 to również szereg technologii pozwalających uelastycznić i zindywidualizować produkcję. Dzięki temu możliwe jest wytwarzanie niewielkich serii wyro12/2023
Wpływ ucyfrowienie projektowania na proces powstawania produktu
Rozwiązania ograniczające zużycie zasobów wdrożone lub planowane do wdrożenia
bów i ich dopasowanie do określone potrzeby klienta. Do technologii, które umożliwiają już dziś personalizację produkcji zalicza się: druk 3D, zaawansowane symulacje, rzeczywistość wirtualną (Virtual Reality) i tzw. rzeczywistość rozszerzoną (Augmented Reality). Kolejnym obszarem technologii związanych z Przemysłem 4.0 jest transfer i wymiana danych, a także „samoświadomość systemów produkcyjnych” polegająca na pełnej kontroli wszystkich procesów technologicznych. Niezbędnym do tego elementem są czujniki zgodne z założeniami Przemysłowego Internetu Rzeczy (IIoT), a więc systemy tworzące sieć typu Machine-to-Machine, która pozwala na wzajemne komunikowanie maszyn i ich elementów składowych, w tym zbierających dane z czujników. Innymi słowy, urządzenia Przemysłu 4.0 pozwalają na wymianę danych
i poleceń między wszystkimi urządzeniami cyfrowej, inteligentnej fabryki, takimi jak maszyny produkcyjne, obrabiarki CNC, systemy sterowania, sterowniki PLC, czujniki, komputery przemysłowe, systemy klasy Edge AI a także między nimi a systemami zarządzania produkcją takimi jak SCAD, a na koniec również między nimi, zwykle za pośrednictwem interfejsów HMI (Human-Machine-Interface), a ludźmi. Dzięki temu możliwe jest monitorowanie i sterowanie procesami produkcyjnymi w czasie rzeczywistym oraz zdalne diagnozowanie i naprawa usterek. Internet rzeczy umożliwia również tworzenie inteligentnych fabryk, w których systemy produkcyjne mogą samodzielnie dostosowywać się do zmieniających się warunków i same automatycznie optymalizować swoje działanie. Przemysłowy Internet Rzeczy zastosowany w fabryce umożliwia stałe 35
TEMAT NUMERU
36
Sztuczna inteligencja w ramach Przemysłu 4.0
nia i inne operacje technologiczne, aby zoptymalizować produkcję do potrzeb napływających zindywidualizowanych przezbrojeń. Technologia cyfrowego bliźniaka daje wgląd w specyfikę działania złożonych elementów maszyn i umożliwia testowanie ich funkcjonowania w zróżnicowanych warunkach. Pozwala też zoptymalizować plan napraw i konserwacji na podstawie bieżącej diagnozy zużycia części maszyn. Symulowane układy fabryczne pozwalają na lepsze zorganizowanie produkcji, a następnie wprowadzenie fizycznych zmian za pośrednictwem modułów i urządzeń wykonawczych. To wszystko sprzyja tworzeniu spersonalizowanego produktu i ułatwia konstruowanie prototypów, obniżając ich koszt za sprawą wirtualnych, szybkich i skalowanych testów. W konsekwencji zapewnia też optymalizację procesów decyzyjnych w produkcji, logistyce, sprzedaży i usługach powiązanych [4].
Przemysł 4.0 zakłada współpracę ludzi, sterowanych cyfrowo maszyn produkcyjnych oraz systemów IT na bazie aktualizowanych w czasie rzeczywistym danych produkcyjnych. Jednak proces decyzyjny, wychodzący poza proste czynności związane z wykonywaniem algorytmów produkcyjnych zawartych w programach sterujących poszczególnymi systemami automatyzacji linii, obrabiarkami CNC czy robotami pozostaje w gestii człowieka. Kolejnym, naturalnym krokiem jest więc nadanie inteligentnym maszynom możliwości decyzyjnych. Nie chodzi tu tylko o informowanie o awariach, predykcję zdarzeń, czy przygotowywanie raportów bądź analizowanie danych, ale o systemy sztucznej inteligencji, którym powierzyć będzie można pełną decyzyjność dotyczącą realizacji produkcji. Już dziś taka decyzyjność jest powoli oddawana systemom AI, ale dotyczy obecnie niewielkich fragmentów działania inteligentnej fabryki czy linii produkcyjnej, a nie całości systemu. Agregując i analizując dane produkcyjne, począwszy od czujników i sensorów z pojedynczych maszyn, na analizie całego systemu sterowania czy też zarządzania produkcją, sztuczna inteligencja jest w stanie wyłowić, który element lub obszar produkcji warto zbadać i zoptymalizować. Może się to wiązać ze skokiem zużycia energii w określonym miejscu, mniej wydajnej pracy maszyn przy konkretnej czynności, czy chociażby składzie osobowym obsługi w czasie danej zmiany i analizować wszystkie te zmienne w czasie rzeczywistym. Pozwala to znaleźć i wprowadzić optymalizację pracy oraz zużycia zasobów w procesie produkcji. Co więcej, możliwość przewidywania zdarzeń z określonym prawdopodobieństwem to obszar mogący przynieść spore oszczędności [5]. Obecnie algorytmy sztucznej inteligencji mogą wskazać optymalną metodę prowadzenia procesu produkcyjnego, która będzie ukierunkowana na założoną ścieżkę docelową, która uwarunkowana jest szeregiem zewnętrznych czynników. W ten sposób można otrzymać optymalną AUTOMATYKA
Fot. Phoenix Contact, Bosch
monitorowanie procesów produkcyjnych oraz dostosowanie planu konserwacji i serwisowania, a tym samym zapobiega awariom i związanym z nimi przestojom. Dzięki zintegrowaniu z systemami ERP, CRM, SCADA, systemami inżyniersko-projektowymi CAD oraz oprogramowaniem PLM możliwe jest stworzenie środowiska do zarządzania wszystkimi zasobami przedsiębiorstwa, a także do optymalizacji procesów produkcyjnych, projektowych, sprzedażowych, logistycznych i serwisowych, dzięki czemu możliwa jest optymalizacja wytwarzania w czasie rzeczywistym pod kątem maksymalnego wykorzystania mocy produkcyjnych, przestawiania linii technologicznych, a nawet wprowadzenia zindywidualizowanej produkcji pod konkretne zamówienie i oczekiwania klienta [3]. Do najbardziej zaawansowanych systemów inteligentnej, cyfrowej fabryki należą tzw. cyfrowe bliźniaki, czyli cyfrowe repliki fizycznych obiektów lub produktów, które to modele obejmują również cyfrowy model fizycznego procesu produkcyjnego, który tworzony jest w oparciu o dostarczane z wielu sensorów i systemów w czasie rzeczywistym dane produkcyjne. Do przetwarzania zebranych informacji stosuje się tu zarówno środowiska analityczne, analizę biznesową, systemy raportowania, jak i algorytmy sztucznej inteligencji. Dzięki temu można odwzorować każdy fizyczny i związany z zarządzaniem produkcją proces zachodzący w fabryce, a także modelować na bieżąco, w czasie rzeczywistym przezbroje-
TEMAT NUMERU odpowiedź na pytanie, co, kiedy i w jaki sposób należy produkować, aby było optymalne i opłacalne pod względem poniesionych nakładów przez przedsiębiorstwo. W wypadku, gdy sztuczna inteligencja przejmie zarządzanie produkcją bazującą na zbieranych w czasie rzeczywistym danych z procesów produkcyjnych przejdziemy do kolejnego etapu rozwoju, który w literaturze nazywa się często Przemysłem 5.0.
W drodze do Przemysłu 5.0
Fot. Phoenix Contact, Bosch
Koncepcję Przemysłu 5.0 wprowadził w 2015 r. Michael Rada – prezes International Business Center of Sustainable Development. W koncepcji tej człowiek oraz maszyny sterowane przez sztuczną inteligencją mają tworzyć jedną funkcjonalną całość. Szerzej ten model rozwoju zdefiniowany został przez Komisję Europejską i opisany w raporcie „Industry 5.0 – Towards a sustainable, human centric and resilient European industry”. Opiera się on na współpracy ludzi z maszynami w przypadku zadań, które wymagają kreatywnego podejścia, podejmowania złożonych decyzji i, uwaga jest to całkowita nowość w podejściu do tego typu zagadnień, zdolności emocjonalnych. W Przemyśle 5.0 to czynnik ludzki zyskuje najwięcej na znaczeniu i staje się centralnym elementem procesu produkcyjnego. Innymi słowy w Przemyśle 5.0 następuje pewne odwrócenie wartości. Zamiast traktować pojawiającą się technologię jako punkt wyjścia i brać jej potencjał za przyczynę zwiększania wydajności produkcji, następuje postawienie człowieka i jego podstawowych ludzkich potrzeb i interesów w centrum procesu produkcyjnego. Zamiast pytać, co możemy zrobić z nową technologią, pytamy, co technologia może zrobić dla nas. Zamiast prosić pracownika przemysłu o dosto-
sowanie swoich umiejętności do potrzeb szybko rozwijającej się technologii, należy wykorzystać technologię do dostosowania procesu produkcyjnego do potrzeb pracownika. Oznacza to również upewnienie się, że korzystanie z nowych technologii nie narusza podstawowych praw pracowników, takich jak prawo do prywatności, autonomii i godności ludzkiej [6]. Z drugiej strony przemysł musi być zrównoważony względem środowiska. Należy więc wdrażać procesy technologiczne o obiegu zamkniętym, które ponownie wykorzystują i poddają recyklingowi zasoby naturalne, zmniejszając tym samym ilość odpadów i ich wpływ na środowisko. Zrównoważony rozwój oznacza zmniejszenie zużycia energii i emisji gazów cieplarnianych. Technologie takie jak sztuczna inteligencja i produkcja addytywna mogą odegrać tutaj dużą rolę, optymalizując efektywność wykorzystania zasobów i minimalizując ilość odpadów. Elastyczność odnosi się zaś do potrzeby rozwinięcia wyższego stopnia możliwości dostosowywania produkcji przemysłowej, lepszej odporno-
RESPONDENCI BARDZO POZYTYWNIE OCENIAJĄ WPŁYW UCYFROWIENIA PROJEKTOWANIA NA PROCES POWSTAWANIA PRODUKTU I SKRÓCENIE TZW. „TIME TO MARKET”. 12/2023
ści na zakłócenia i upewnienia się, że może ona zapewnić i wspierać infrastrukturę krytyczną w czasach kryzysu. Zmiany geopolityczne i kryzysy naturalne, takie jak pandemia Covid-19, uświadomiły kruchość naszego obecnego podejścia do zglobalizowanej produkcji. Należy je zrównoważyć poprzez opracowanie wystarczająco odpornych strategicznych łańcuchów wartości, elastycznych zdolności produkcyjnych i elastycznych procesów biznesowych, zwłaszcza tam, gdzie łańcuchy wartości zaspokajają podstawowe potrzeby ludzkie [6]. dr inż. Marcin Bieńkowski AUTOMATYKA
Literatura: [1] Transformacja organizacyjna przedsiębiorstw przemysłowych w Polsce, Raport Specjalny PMR, Czerwiec 2022. [2] Katarzyna Śledziewska, Renata Włoch, Gospodarka cyfrowa. Jak nowe technologie zmieniają świat, Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2020. [3] Jacek Bendkowski, „Zmiany w pracy produkcyjnej w perspektywie koncepcji „Przemysł 4.0”, Zeszyty Naukowe Politechniki Śląskiej 2017, Seria: Organizacja i Zarządzanie z.112 Nr kol.1990, s. 21–33. [4] „The Digital Twin, Compressing time-to-value for digital industrial companies”, General Electric. [5] Materiały firmy ASTOR. [6] „Industry 5.0 – Towards a sustainable, human centric and resilient European industry”, Komisja Europejska, R&I Paper Series Policy Brief, Bruksela 2021. 37
TEMAT NUMERU
System I/O u-remote Maszyny i systemy generują obecnie wiele różnych rodzajów danych, od prostych raportów o stanie, aż po dane do sterowania procesami. Zdecentralizowany system I/O musi szybko i precyzyjnie wykrywać przychodzące sygnały i udostępniać je w sieci. Jest to jedyny sposób na zapewnienie wydajnej transmisji do urządzeń przetwarzających dane, takich jak sterowniki, IPC lub systemy chmurowe. W świetle tych trendów Weidmüller rozwija swój system zdalnych I/O u-remote, aby był jeszcze wydajniejszy. Na 10. urodziny u-remote firma wyposażyła go w kompleksową aktualizację, którą opisuje ten artykuł.
W
automatyce przemysłowej inteligentne czujniki dostarczają znacznie bardziej złożone informacje niż kiedyś. Oprócz rzeczywistych wartości cyfrowych lub analogowych mierzonych przez czujniki, coraz częściej przesyłają one też inne dane – takie jak jednostka mierzonej zmiennej, znacznik czasu lub informacje o stanie czujnika. Zapewnia to większą przejrzystość stanu systemu i jego wydajności. Ta zmiana ma również szerokie konsekwencje dla ilości danych i ich priorytetyzacji, a także dla gromadzenia i przetwarzania danych, które zapewniają możliwości procesowe maszyny. System zdalnych I/O u-remote wychodzi naprzeciw tym wyzwaniom z nową, jeszcze bardziej wydajną magistralą szkieletową. Dzięki siedmiokrotnemu wzrostowi wydajności, ilość danych, które mogą być rejestrowane na cykl magistrali jest znacznie wyższa,
Parametry modułu można ustawić ręcznie i skonfigurować zgodnie z potrzebami
38
P R O M O C J A
co znacznie usprawnia przetwarzanie i generowanie odpowiedzi. Umożliwia to również precyzyjniejsze rejestrowanie zdarzeń. Wyższa rozdzielczość pozwala na synchronizację procesów sterowania w celu dalszej poprawy wydajności i efektywności całego systemu. Dotychczas każdy z modułów I/O u-remote mógł przesyłać maksymalnie 16 bajtów danych procesowych do sprzęgacza magistrali polowej, a tym samym do nadrzędnej sieci w cyklu magistrali systemowej. Dzięki modernizacji każdy moduł I/O może teraz przesyłać do 128 bajtów na cykl, co oznacza ośmiokrotnie większą ilość przesyłanych danych. Dzięki zastosowaniu 32 bitów, zamiast dotychczasowego rozwiązania opartego na 16 bitach, możliwe są dwie opcje optymalizacji funkcji znacznika czasu w systemie, działające w sposób ukierunkowany: 1. zwiększenie limitu czasu dla licznika z 65 ms do 1,2 h, 2. dokładność znacznika czasu sięgająca nanosekund. Dzięki pełnej obsłudze nowej magistrali systemowej dla wszystkich modułów I/O i sprzęgacza magistrali polowej w stacji u-remote, szybkość transferu danych wynosi obecnie 192 Mbit/s zamiast dotychczasowych 48 Mbit/s, czyli czterokrotnie więcej. Z czasem cała rodzina produktów I/O u-remote będzie sukcesywnie wyposażana w ten nowy układ. Jest on kompatybilny z poprzednią wersją systemu. Aktualizacja magistrali systemowej u-remote nie wymaga AUTOMATYKA
Fot. Weidmüller
dla inteligentnych instalacji automatyki przemysłowej
TEMAT NUMERU wprowadzania zmian w istniejących projektach – ani pod względem konfiguracji, ani możliwości ustawiania parametrów. Na zewnątrz, czyli na wyjściu do sterownika, IPC lub chmury, wszystkie sprzęgacze i moduły wyglądają tak, jak wcześniej i można z nich korzystać wraz z istniejącymi plikami opisowymi urządzeń w konwencjonalny sposób. Możliwe jest również bezproblemowe połączenie dotychczasowych i nowych modułów ze zmodernizowaną magistralą systemową. Stacja zawsze działa co najmniej tak, jak przed modernizacją systemu.
Fot. Weidmüller
Sukces dziś i jutro
Wprowadzony na rynek w 2013 r. system zdalnych wejść/wyjść u-remote nadal robi wrażenie na użytkownikach – podobnie jak 10 lat temu – dzięki intuicyjnej obsłudze oprogramowania i sprzętu. W szczególności zalety mechaniczne modułów miały kluczowy wpływ na sukces systemu. Wąskie obudowy modułów o szerokości zaledwie 11,5 mm wyróżniają się na tle innych rozwiązań. Konstrukcja modułów I/O ułatwia również wymianę elektroniki podczas serwisowania. Trzyczęściowa podstawowa konstrukcja, składająca się z listwy zaciskowej, elektroniki i modułu bazowego, upraszcza obsługę. Wychylna listwa zaciskowa umożliwia wymianę elektroniki z podłączonym okablowaniem. Można ją wyjąć z modułu bazowego i wymienić łatwo i bez użycia narzędzi za pomocą zintegrowanej dźwigni demontażowej. Styki zasilające i komunikacyjne są w pełni zintegrowane z modułem bazowym, dzięki czemu system może być wymieniany „na gorąco” – w trakcie pracy, a stacja nie musi być odłączana od zasilania w celu wymiany elektroniki. Minimalizuje to przestoje i ryzyko wystąpienia błędów. Prosta konfiguracja zainstalowanej stacji I/O zapewnia elastyczność rozwiązań dla użytkownika. Każdy moduł i sprzęgacz magistrali polowej można skonfigurować i ustawić parametry zgodnie z indywidualnymi potrzebami. Przykładowo zakresy pomiarowe dla każdego kanału analogowego 12/2023
Nowa magistrala szkieletowa znacząco zwiększa wielkość transferu danych na cykl magistrali
wejścia w module mogą być wybierane i ustawiane indywidualnie, przez narzędzie do konfiguracji dostępne on-line. Zapewnia to serwer sieciowy zintegrowany ze sprzęgaczem fieldbus. Za jego pomocą można również uzyskać dostęp do wszystkich informacji o stanie, diagnozach i danych procesowych stacji. Użytkownicy mają również możliwość bezpośredniego testowania, zmiany i zapisywania ustawień. Można je następnie skopiować do innych stacji. Pozwala to na uproszczoną, seryjną instalację maszyn i systemów. Nie jest do tego potrzebne dodatkowe oprogramowanie. Użytkownik uzyskuje dostęp do serwera WWW przez jeden z interfejsów USB lub Ethernet, zintegrowanych ze sprzęgaczem fieldbus. Dostęp do danych można uzyskać za pośrednictwem standardowej przeglądarki internetowej.
Moduły do każdego zastosowania
W ciągu 10 lat portfolio standardowych modułów I/O rozwinęło się w szeroki wybór ponad stu modułów do niemal każdego rodzaju aplikacji. Ich zastosowania wykraczają daleko poza tradycyjny przemysł maszynowy. Od aplikacji w transporcie morskim, po technologię energetyczną lub przemysł procesowy – Weidmüller
stale rozwija u-remote, aby wspierał on użytkowników w radzeniu sobie z indywidualnymi wyzwaniami również w przyszłości. Dzięki 11 protokołom komunikacyjnym system zdalnych wejść/wyjść można zintegrować z niemal każdą architekturą automatyki. Rozwój jest możliwy dzięki ścisłej współpracy Weidmüller z klientami. Nowe sugestie są uwzględniane, aby stale ulepszać u-remote i dostosowywać go do szerokiego zakresu zastosowań. System u-remote to część portfolio rozwiązań do automatyzacji u-mation firmy Weidmüller. Szeroka oferta u-mation obejmuje produkty i oprogramowanie do gromadzenia danych, ich wstępnego przetwarzania, komunikacji i wizualizacji. Zaliczają się do nich m.in. inteligentne moduły pomiarowe u-sense, sterowniki PLC u-control, przemysłowe switche Ethernet i system operacyjny u-OS. Gromadzenie danych za pomocą systemu u-remote jest podstawą aplikacji przemysłowego IoT.
WEIDMÜLLER Sp. z o.o. ul. Ogrodowa 58, 00-876 Warszawa tel. 22 510 09 40 e-mail: biuro@weidmueller.com www.weidmuller.pl
39
TEMAT NUMERU Wysoka precyzja dopasowania? Nie ma problemu! Rozwiązania programowe ArtiMinds umożliwiają robotom przemysłowym automatyczną kompensację tolerancji elementów, dzięki czemu mogą one realizować również wymagające zadania montażowe
Inteligentne Roboty przemysłowe stały się decydującym elementem konkurencyjności w Przemyśle 4.0. Istnieją jednak zadania, w których osiągają one swoje granice i do akcji musi wkroczyć człowiek. Dotyczy to m.in. prac montażowych, które wymagają szczególnie wysokiej precyzji. A gdyby robot mógł pracować „z wyczuciem” i dzięki temu realizować znacznie bardziej wymagające zadania montażowe? To pytanie zadała sobie firma ArtiMinds Robotics z Karlsruhe. Rozwiązaniem jest oprogramowanie, które roboty przemysłowe mogą wykorzystać do „nauki” samooptymalizującej się kompensacji tolerancji.
40
A
by zapewnić niezawodne działanie robotów przemysłowych, potrzebny jest równie niezawodny sprzęt – zwłaszcza jeśli chodzi o prowadzenie kabli. Z tego względu firma ArtiMinds postawiła na prowadnik kablowy triflex R do zastosowań trójwymiarowych firmy igus. Synergia inteligentnego oprogramowania do robotyki firmy ArtiMinds i trwałego e-prowadnika robotów igus sprawia, że roboty przemysłowe niezawodnie rozwiązują skomplikowane zadania montażowe. ArtiMinds od 2013 r. tworzy rozwiązania programowe dla aplikacji robotów opartych na czujnikach. Firma z Karlsruhe wspiera klientów od momentu planowania do uruchomienia, a także monitorowania wymagających projektów robotów, w których występuje kontrola siły, przetwarzanie obrazu i komunikacja PLC. Celem jest P R O M O C J A
ekonomiczna integracja i intuicyjne programowanie oraz obsługa robotów przemysłowych, aby procesy robocze mogły zostać ustandaryzowane i stale optymalizowane w prosty sposób. Dotyczy to wszystkich części zakładu – nawet przypadków, w których wcześniej nie było to możliwe lub było wyjątkowo trudne ze względu na złożoność zadań. Jednym z przykładów jest linia produkcyjna samochodów. Codziennie duża liczba komponentów jest transportowana na uchwytach wzdłuż linii transportowej i wykonywane są różne zadania montażowe. Na końcu linii produkcyjnej odbywa się test końcowy, czyli kontrola jakości wytworzonych produktów. Taki test może obejmować połączenie elementów elektronicznych za pomocą przewodu testowego. Zadanie wymaga dużej precyzji ze względu na wysoką dokładność dopasowania elementów, a jednocześnie jest monotonne. AUTOMATYKA
Fot. igus GmbH
roboty przemysłowe
TEMAT NUMERU Aby przesunąć wykwalifikowanych pracowników do bardziej znaczących zadań, a jednocześnie zwiększyć produktywność podczas montażu, warto zastosować robota. Problem polega na tym, że komponenty i uchwyty detali mają różne tolerancje, które muszą być skompensowane. Za pomocą rozwiązań programowych firmy ArtiMinds robot może autonomicznie nauczyć się samooptymalizującej kompensacji tolerancji dla każdego konkretnego komponentu lub uchwytu elementu obrabianego. W ten sposób może automatycznie zoptymalizować pozycję podejścia i czas cyklu w celu skompensowania różnic tolerancji. Otwiera to nowe możliwości w zakresie realizacji zadań montażu i nie tylko, które mogą być wykonywane przez czułe ręce robotów. – Zamiast inwestować tysiące euro w poszczególne urządzenia peryferyjne, takie jak złożone chwytaki, bardziej sensowne jest naszym zdaniem połączenie inteligentnych technologii w jednym rozwiązaniu programowym, które można podłączyć do prawie wszystkich robotów przemysłowych i systemów peryferyjnych. Oznacza to, że złożone aplikacje robotów mogą być realizowane znacznie bardziej opłacalnie – wyjaśnia Christopher Brian Abel, Business Development Manager w firmie ArtiMinds.
e
Elastyczne i bezpieczne prowadzenie kabli
Użytkownicy potrzebują jednocześnie wysokowydajnego sprzętu, który umożliwia robotowi przemysłowemu niezawodne wykonywanie dynamicznych zadań w trybie ciągłym. Tylko w ten sposób mogą skorzystać z inteligentnego oprogramowania. Jedna kwestia jest tu szczególnie ważna: bezpieczne prowadzenie kabli robota. W przypadku zastosowania wielu efektorów końcowych, kable muszą być dobrze zabezpieczone, aby wyeliminować ryzyko awarii. – Gdy zaczęliśmy szukać odpowiedniego prowadzenia przewodów dla naszego zastosowania, natrafiliśmy na triflex R. Znaliśmy już firmę igus jako dostawcę trwałych i niewymagających konserwacji prowadników kablowych. Nie znaleźliśmy alternatywnego produktu, który spełniałby surowe wymagania naszej aplikacji – wyjaśnia Stefan Fuß, Automation Engineering Team Leader w ArtiMinds. Prowadnik triflex R został specjalnie opracowany do wymagających zastosowań robotów wieloosiowych w trudnych warunkach przemysłowych. Łącząc elastyczność węża ze stabilnością e-prowadnika, okrągły triflex R zapewnia niezawodne prowadzenie przewodów podczas ruchów wieloosiowych.
– W konfrontacji ze skomplikowanymi ruchami i stałym obciążeniem wynikającym z naprężenia i skręcania, przewód ma tendencję do zerwania. W szczególności stosowany przez nas czujnik siły i momentu obrotowego jest poddawany bardzo wysokim obciążeniom. Pomaga w tym elastyczne prowadzenie i dobre mocowanie przewodów, dlatego prowadnik kablowy triflex R firmy igus był idealnym rozwiązaniem – dodaje Stefan Fuß. Wysoka odporność na skręcanie i absorpcja siły rozciągającej zapobiegają nadmiernemu obciążeniu drogich kabli robotów, co zwiększa zarówno ich żywotność, jak i niezawodność operacyjną aplikacji. Wysoka wytrzymałość na rozciąganie triflex R jest osiągana dzięki tzw. zasadzie przyczepności. Oznacza to, że poszczególne elementy nie są połączone stalowymi linami lub podobnymi elementami, ale na zasadzie podkładki pod obudowę, tak jak w przypadku sprzęgu przyczepy. W efekcie montaż jest bardzo prosty. W ofercie znajduje się również okrągły e-prowadnik z bezsilikonową listwą zaczepową, który oferuje wartość dodaną, zwłaszcza w przypadku zastosowań w przemyśle motoryzacyjnym. Wynika to z faktu, że praca w wysokiej temperaturze lub podczas procesów malowania powinna być wykonywana bez użycia silikonu. Z myślą o tym firma igus wprowadziła do asortymentu również wyjątkowo trwałe przewody do robotów. Zarówno e-prowadniki, jak i przewody są wcześniej dokładnie sprawdzane w firmie igus. Na podstawie licznych testów w zakładowym laboratorium badawczym o powierzchni 3800 m² zbierane są dane, które pozwalają na określenie żywotności produktu. Oznacza to, że igus może udzielić nawet czteromiesięcznej gwarancji na swoje e-prowadniki i przewody chainflex. Dzięki konfiguratorowi e-prowadników dla robota użytkownicy mogą w kilku krokach zgromadzić odpowiednie, kompletne wyposażenie dla swojego robota.
Fot. igus GmbH
„Przeciągnij i upuść” – intuicyjne programowanie Od prostych zadań pick & place do złożonych czynności montażowych: dzięki zastosowaniu oprogramowania ArtiMinds roboty przemysłowe mogą samodzielnie podejmować wrażliwe zadania, autonomicznie ucząc się kompensacji tolerancji różnych komponentów
12/2023
Odpowiedni sprzęt to podstawowy warunek, aby robot przemysłowy był gotowy do ciągłej i niezawodnej pracy. Potrzebny jest jednak pro41
42
Dzięki elastycznemu prowadnikowi kablowemu triflex R firmy igus można bezpiecznie prowadzić i chronić przewody robotów
Wspólne osiągnięcie celu: dzięki wsparciu firmy igus eksperci od robotyki z ArtiMinds znaleźli odpowiedni sprzęt dla swojej aplikacji opartej na czujnikach z triflex R
gram, który zapewni, że robot będzie wiedział, co ma robić, czyli do jakich punktów ma się zbliżać, z jaką prędkością i z jaką dokładnością. Wysiłek związany z programowaniem i uruchamianiem procesów montażowych wspieranych przez roboty stanowi poważne wyzwanie dla wielu firm. Większość systemów sterowania robotami wymaga pracy w środowisku programistycznym specyficznym dla producenta oprogramowania. Inteligentne oprogramowanie ArtiMinds zapewnia znaczne ułatwienia w tym względzie. Dzięki oprogramowaniu ArtiMinds Robot Programming Suite (RPS) złożone programy robotów mogą być tworzone w kilku prostych krokach, niezależnie od producenta, w graficznym interfejsie użytkownika wyposażonym w gotowe szablony i środowisko symulacji 3D. Co ważniejsze, użytkownicy nie muszą pisać kodu robota. Jest to automatycznie generowane przez oprogramowanie w języku producenta robota. Oprogramowanie jest więc uniwersalnym „tłumaczem” dla każdego języka programowania. Dzięki już zintegrowanym interfejsom i programowaniu bez kodu, można również łatwo zintegrować oprogramowanie z szeroką gamą systemów peryferyjnych. Przykładowo jeśli czuj-
nik pomiaru siły i momentu obrotowego jest używany do wyjątkowo wrażliwych zadań, wiąże się to z procesem, dla którego trzeba byłoby napisać wiele tysięcy linii kodu. Dzięki inteligentnym algorytmom w oprogramowaniu ArtiMinds można również szybko i łatwo przeprowadzić procesy wrażliwe na siłę, takie jak przypinanie, wkręcanie i wtykanie, przez przeciąganie i upuszczanie wstępnie zdefiniowanych modułów programu.
W pełni zautomatyzowana optymalizacja procesu
Po uruchomieniu aplikacji robota generowanych jest wiele danych procesowych, które dzięki uzupełniającemu oprogramowaniu ArtiMinds Learning & Analytics for Robots (LAR) mogą być rejestrowane, zapisywane i wykorzystywane do monitorowania oraz analizy bez konieczności dodatkowego programowania. W celu optymalizacji procesów pod względem czasu cyklu i dokładności, praca robota musi być zwykle przerwana, a punkty uczenia muszą być regulowane ręcznie, aż do jednorazowego wykonania całego cyklu pracy. – Dzięki naszemu oprogramowaniu LAR i zgromadzonym danym, takim jak pomiary siły i momentu obrotowego, wyniki prze-
twarzania obrazu lub kody błędów, możliwa jest w pełni automatyczna optymalizacja procesu. Robot rozpoznaje tolerancję produktów za pomocą czujnika siły i momentu obrotowego oraz może „zapamiętać” wszystkie informacje za pomocą oprogramowania. W rezultacie automatycznie znajduje dokładne pozycje, czyli optymalny punkt uczenia, aby skompensować różnice spowodowane przez różne uchwyty detali lub komponenty. Dzięki dobrej współpracy z firmą igus znaleźliśmy idealne uzupełnienie sprzętowe dla naszego oprogramowania. Oferujemy użytkownikom rozwiązanie, które umożliwia robotom przemysłowym autonomiczne „uczenie się”, optymalizację pozycjonowania i wykonywanie nawet najbardziej wrażliwych zadań „z wyczuciem” – bez konieczności martwienia się o programowanie czy bezpieczne prowadzenie przewodów – podsumowuje Christopher Brian Abel.
IGUS Sp. z o.o. ul. Działkowa 121C, 02-234 Warszawa tel. 22 863 57 70 e-mail: info-pl@igus.net www.igus.pl
AUTOMATYKA
Fot. igus GmbH
TEMAT NUMERU
TACHOGRAFY KOLEJOWE Pomiar i rejestracja: prędkości, przebytej drogi, pozycji geograficznej oraz sygnałów dwustanowych i analogowych z różnych urządzeń pojazdu. Zdalny odczyt parametrów pracy pojazdu. Łatwość dostosowania systemu do wymagań użytkownika oraz możliwość późniejszej modernizacji bez konieczności wymiany na nowy. Panele operatorskie LCD (od 7“ do 15“) umożliwiają czytelną prezentację parametrów. Pomiar i rejestracja prędkości z dokładnością 0,1 km/h. Przetworniki prędkości o stopniu ochrony IP68, zakresie temperatury pracy od –40 °C do 70 °C, odporne na wstrząsy i udary. Rejestracja danych: w dedykowanych kartach pamięci, umożliwiających nieprzerwany zapis informacji co najmniej 100 dni. Dodatkowe moduły diagnostyczne pozwalające na szybką ocenę i diagnostykę stanu czujników pojazdu i sygnałów tachografu.
Sieć Badawcza Łukasiewicz - Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów PIAP Al. Jerozolimskie 202, 02-486 Warszawa tel. 22 8740 140, 22 8740 231, 667 703 250 e-mail: tachograf@piap.lukasiewicz.gov.pl www.piap.pl
TEMAT NUMERU
Rewolucja przemysłowa kiedyś i dziś
Karol Doroszewski
W
pewnym sensie pojęcie Przemysł 4.0 rozumiemy intuicyjnie – ot, kolejna generacja przemysłu, rewolucja 4.0, cyfryzacja, Internet, wszystko połączone. Warto jednak poświęcić chwilę na zgłębienie tematu, gdyż mówi się, że firmy, które jeszcze nie weszły na drogę cyfrowej transformacji, mają nikłą szansę na przetrwanie najbliższych lat, jako niezdolne do dołączenia do nowoczesnych, zautomatyzowanych łańcuchów dostaw 1, 2. Dlaczego używamy pojęcia Przemysł 4.0 lub zamiennie czwarta rewolucja przemysłowa?
Historia rewolucji przemysłowych
Termin rewolucja przemysłowa został po raz pierwszy użyty w 1799 r. przez Louisa-Guillaume Otto, jednak nabrał większego znaczenia na początku XIX w., służąc do opisu zmian technologicznych w przemyśle, gdy następowała bardzo szybka industrializacja Europy. Początki pierwszej rewolucji przemysłowej to okres, kiedy praca ręcz-
na została zastąpiona przez maszyny, początkowo w przemyśle włókienniczym w Anglii. W 1733 r. została wynaleziona maszyna tkacka Flying Shuttle, a w 1764 r. Spinning Jenny – pierwsza wielowrzecionowa mechaniczna przędzarka, następnie udoskonalona w 1767 r., gdy napęd ręczny zmieniono na wodny (koło wodne). Jednocześnie ze zmianami w technologii produkcji dokonywały się zmiany w wykorzystaniu węgla jako źródła energii. Przyczyniło się to do powstania silnika parowego Jamesa Watta, który następnie mógł zostać zastosowany jako źródło napędu do produkcji. W miarę zwiększonego zapotrzebowania na węgiel oraz wyroby hutnicze wykorzystywane do produkcji maszyn, szybko zaczęły się rozwijać takie branże, jak górnictwo, hutnictwo i metalurgia. W tym okresie powstają pierwsze statki parowe (Clermont, 1807), pierwsza lokomotywa parowa (Stephenson, 1825) oraz pierwsza linia kolejowa (linia Stockton – Darlington, Anglia, 1825). Druga rewolucja przemysłowa to czas, gdy postęp technologiczny zaczy-
Fot. A4BEE
Od kilku lat termin Przemysł 4.0 stał się bardzo popularny i właściwie nie ma już konferencji dotyczącej przemysłu bez wspomnienia o tym temacie. Pytanie, co ono tak naprawdę oznacza i co się kryje pod tym dość „pojemnym” hasłem?
Rys. 1. Koncepcja DataBus / Message Broker
44
AUTOMATYKA
TEMAT NUMERU na znacznie przyspieszać – w produkcji zaczęto powszechnie wykorzystywać energię elektryczną, powstają nowe wynalazki; w 1800 r. Alessandro Volta buduje ogniwa galwaniczne, w 1837 r. Samuel Morse konstruuje aparat telegraficzny, w 1876 r. powstaje pierwszy telefon, w 1879 r. – pierwsza żarówka. W tym czasie powstają pierwsze samochody i motocykle, wynaleziony zostaje aparat fotograficzny, maszyna do pisania, lampa naftowa i wiele innych. W przemyśle, za sprawą Henry’ego Forda, powstaje pierwsza linia produkcyjna, co diametralnie zmienia
Programmable Logic Controller) dla potrzeb przemysłu samochodowego w USA (Bedford Associates, model Modicon 084), który otworzył nowe możliwości sterowania procesem przemysłowym. Wcześniejsze układy sterowania były oparte na elementach elektrycznych i elektronicznych, połączonych ze sobą na stałe, co bardzo ograniczało możliwości rekonfiguracji. Dzięki zastosowaniu PLC stało się możliwe „programowanie” maszyn i linii produkcyjnych, a projektowanie różnych układów mogło być teraz prowadzone w oparciu o ten sam sprzęt
trendem, który charakteryzuje czwartą rewolucję przemysłową – Przemysł 4.0 – jest połączenie urządzeń w fabrykach i przedsiębiorstwach w jedną, globalnie dostępną sieć przemysłową. Dzieje się to głównie za sprawą rozwoju technologii informatycznych (IT – Information Technology), które pozwalają na agregację i przetwarzanie dużych ilości danych z różnych źródeł.
Elementy czwartej rewolucji przemysłowej
Nie sposób mówić o Przemyśle 4.0 bez wprowadzenia kilku kluczowych pojęć,
Fot. A4BEE
Rys. 2. Architektura Przemysłu 4.0
charakter przedsiębiorstw produkcyjnych. To właśnie linia produkcyjna jest uważana za największe osiągnięcie doby drugiej rewolucji przemysłowej. Trzecia rewolucja przemysłowa rozpoczęła się w drugiej połowie XX w., a jej głównym wyznacznikiem jest zastosowanie programowalnej elektroniki do automatyzacji przemysłu. W 1969 r. powstał pierwszy Programowalny Sterownik Logiczny (PLC – 12/2023
bazowy, różniący się jedynie konfiguracją i oprogramowaniem. Warto wspomnieć, że to właśnie Modicon w 1979 r. wprowadził standard Modbus, służący do komunikacji między maszynami i urządzeniami elektronicznymi. Obecnie stoimy u progu czwartej rewolucji przemysłowej i choć do końca nie jest pewne, czym ona tak naprawdę będzie, już jesteśmy w stanie określić jej główne kierunki. Najważniejszym
charakteryzujących obecne trendy. Choć wiele z nich wymaga dogłębnego omówienia, skupimy się na wymienieniu kilku najważniejszych, które omawiamy poniżej.
Industrial Internet of Things (IIoT)
Przemysłowy Internet Rzeczy to bardzo szerokie pojęcie, które w gruncie rzeczy sprowadza się do wszelkiego 45
TEMAT NUMERU
DataBus (Data Lake, Data Pool, Message Broker)
DataBus to koncepcja, zgodnie z którą wszystkie informacje związane z danym procesem są zbierane w jednym miejscu, aby w każdej chwili można było je wykorzystać. Informacje są agregowane w czasie rzeczywistym, uwzględniając stabilność połączenia i jakość danych, a następnie wykorzystywane do różnych celów – utrzymania predykcyjnego (predictive maintenance), analizy dużych zbiorów danych (Big Data) czy uczenia maszynowego i sztucznej inteligencji do optymalizacji produkcji (Golden Batch). W nowoczesnych systemach Przemysłu 4.0 rolę DataBus często pełni Message Broker, którego koncepcja została zaimplementowana w protokole MQTT.
Brownfield vs. Greenfield
Brownfield vs. Greenfield to określenia charakteryzujące typ projektu, z jakim mamy do czynienia. Brownfield („brązowe pole”) to projekty w już istniejących obiektach, gdzie adaptujemy istniejące systemy do nowoczesnych standardów. Najczęściej polega to na podłączeniu wielu urządzeń do tego samego DataBus lub Brokera MQTT. Tutaj głównym problemem jest integracja wielu różnych urządzeń, od różnych dostawców i korzystających z różnych standardów komunikacji, dlatego jednym z kluczowych elementów jest tzw. urządzenie brzegowe lub brama IoT (Edge Device/Gateway). Gateway to urządzenie pozwalające na translację i standaryzację komunikacji z innymi urządzeniami oraz zapewniające połączenie z DataBus/Brokerem MQTT. 46
Projekty Greenfield („zielone pole”) to projekty, w których budujemy system od początku i od razu możemy go zbudować w koncepcji Przemysłu 4.0.
Connectors
Connectors („łączniki”) – urządzenia lub programy pozwalające na podłączanie systemów, urządzeń i linii produkcyjnych niezgodnych z nowoczesnymi standardami do systemów Przemysłu 4.0 – umożliwiają wysyłanie danych do DataBus/Brokera MQTT.
Edge / Edge Device / Edge Computing
Edge / Edge Device / Edge Computing – urządzenie brzegowe – to urządzenia Internetu Rzeczy, które zapewniają połączenie z siecią globalną. Zazwyczaj dysponują pewną mocą obliczeniową, która może zostać wykorzystana do wstępnej obróbki danych (obliczenia brzegowe).
Non-Code (Low-Code) programming
Non-Code (Low-Code) programming to „programowanie niskokodowe”. Jeszcze do niedawna, aby zaprogramować urządzenie sterujące procesem, np. PLC, niezbędne były umiejętności programistyczne. Mimo prób ujednolicenia języków programowania sterowników PLC – Structured Text (ST), Function Block Diagram (FBD), Ladder (LD) – programowanie nadal wymagało specjalistycznej wiedzy i doświadczenia. Rozwiązania Non-Code umożliwiają programowanie za pomocą interfejsu graficznego, gdzie poszczególnym funkcjom, urządzeniom i czujnikom przypisuje się odpowiednie ikony. Dzięki takiemu rozwiązaniu, aby zmienić sposób pracy danego urządzenia lub linii produkcyjnej nie jest wymagana praca programisty i często może być wykonana przez osoby, które doskonale znają się na procesie, jednak nie mają umiejętności programowania.
Digital Twin / Augmented Reality (AR) / Virtual Reality (VR)
Digital Twin / Augmented Reality (AR) / Virtual Reality (VR) to inaczej cyfrowy bliźniak, rozszerzona/wirtualna rzeczywistość. Dzięki zastosowaniu techno-
logii wirtualizacji procesów można coraz dokładniej odwzorować proces w postaci cyfrowej. Obecnie dochodzimy do momentu, w którym możemy nie tylko stworzyć wirtualny model danego urządzenia, lecz zasymulować cały proces przemysłowy. Dodatkowo, dzięki danym uzyskiwanym w czasie rzeczywistym z DataBus, możemy dostarczać wirtualnej symulacji danych na bieżąco, dzięki czemu symulacja staje się idealnym odwzorowaniem rzeczywistego procesu – cyfrowym bliźniakiem (Digital Twin).
Cyfrowa transformacja i cyfryzacja przedsiębiorstwa
Co zatem zrobić, aby unowocześnić swoje przedsiębiorstwo i czerpać korzyści z Przemysłu 4.0? Od czego zacząć, ile trwa proces cyfrowej transformacji i na czym polega? Dlaczego w ogóle warto to zrobić? Powodów jest wiele, ale najważniejsze to: • dostęp do zautomatyzowanych, globalnych łańcuchów dostaw, • możliwość natychmiastowej reakcji na dane uzyskane z procesu, • łatwiejsza analiza zbiorów danych, • ułatwiony dostęp do informacji. Dzięki tym możliwościom można zoptymalizować pracę przedsiębiorstwa, lepiej zarządzać zasobami czy obniżyć koszty produkcji, co w efekcie prowadzi do poprawienia ogólnej kondycji firmy.
Filary cyfrowej transformacji
Podstawę udanej transformacji cyfrowej stanowią trzy czynniki: strategia, technologia, partnerzy. Pierwszym etapem na drodze do transformacji z przedsiębiorstwa 3.0 do 4.0. jest prawidłowa strategia oraz zrozumienie, że nie jest to proces rozwoju dotychczasowej technologii, a całkowita zmiana paradygmatu funkcjonowania3. To transformacja do zintegrowanego, globalnego, połączonego systemu, gdzie dostęp do informacji jest możliwy w czasie rzeczywistym i w którym można wykorzystać zaawansowane narzędzia informatyczne. Przedsiębiorstwa, które przeszły proces cyfrowej transformacji określa się mianem AUTOMATYKA
Fot. A4BEE
rodzaju sensorów i urządzeń podłączonych do Internetu. Pozwala to na zdalny, globalny dostęp do danych i kontroli procesu. Obecnie dąży się do tego, aby każde, nawet najmniejsze urządzenie było wpięte do globalnej sieci, raportując o swojej kondycji, wydajności i ewentualnych usterkach. Nie sposób wymienić wszystkich zalet takiego podejścia, jednak każdy automatyk z pewnością doceni np. możliwość wysyłania powiadomienia o awariach bezpośrednio na telefon komórkowy (redukcja czasu reakcji na awarię).
TEMAT NUMERU data oriented company lub data-driven company (przedsiębiorstwo zorientowane na dane / firma oparta na danych). Przyjęcie prawidłowej strategii powinno umożliwić bezproblemowe przejście tej drogi, bez zakłócania dotychczasowej pracy przedsiębiorstwa. Należy zadbać, aby wszyscy byli zgodni co do celów, jakie chcemy osiągnąć oraz w sposób jednoznaczny i spójny rozumieli pojęcia, którymi się posługujemy. Na tym etapie m.in. określa się, jak zaawansowane technologicznie jest przedsiębiorstwo, przeprowadzając analizę dojrzałości cyfrowej (Digital Maturity Assessment)4. Wybór technologii powinien być podyktowany przyjętą strategią. Obecnie wielu dostawców sprzętu i usług w dziedzinie automatyki oferuje rozwiązania Przemysłu 4.0, począwszy od pojedynczych urządzeń zgodnych z IIoT (Edge Devices), kończąc na kompletnych rozwiązaniach, na które składają się urządzenia, oprogramowanie oraz kompletne usługi chmurowe (Cloud), w tym analizę danych za pomocą sztucznej inteligencji. Odpowiedni partner powinien zapewnić prostą i zrozumiałą drogę do osiągnięcia celu, pomóc w oszacowaniu kosztów i czasu pracy. Powinien też mieć doświadczenie w podobnych projektach, a także dogłębne zrozumienie procesów i wymagań przedsiębiorstwa, które ma przejść cyfrową transformację.
Fot. A4BEE
Ile trwa cyfrowa transformacja i jakie są dalsze etapy?
Kiedy strategia oraz podyktowana nią technologia zostaną uzgodnione, zaczyna się etap rzeczywistych prac w danym obiekcie lub zakładzie. Pamiętając, że głównym założeniem jest natychmiastowy dostęp do danych z dowolnego miejsca, prace rozpoczyna się od zbierania danych, a więc podłączania urządzeń oraz sensorów do wspólnej „szyny danych” (DataBus). Należy tutaj zwrócić uwagę, że za urządzenia podłączone do DataBus uważa się dosłownie wszystkie możliwe źródła lub odbiorców danych, począwszy od sensorów, przez maszyny i urządzenia związane z produkcją, aż po systemy 12/2023
logistyczne, systemy analizy danych, systemy kadrowe, zarządzania produkcją itp. Proces ten powinno się zaczynać zgodnie z techniką bottom-up („od dołu”), czyli zaczynając od podłączania najmniejszych elementów systemu i grupować je w sposób logiczny, zgodny ze strukturą przedsiębiorstwa, w większe zbiory. Czas trwania etapu zbierania danych, ich standaryzacji oraz połączenia z DataBus jest uzależniony od wielkości przedsiębiorstwa i zakresu projek-
Dodatkowo, dzięki sztucznej inteligencji, interakcja użytkownika z systemem staje się łatwiejsza, a wiele procesów dotychczas wykonywanych przez człowieka, jak np. generowanie raportów czy tworzenie zamówień, zostaje całkowicie zautomatyzowane. Kiedy to nastąpi, możliwe jest dołączenie do globalnego, cyfrowego, zautomatyzowanego łańcucha dostaw, co przyczyni się do skrócenia czasów realizacji, zmniejszenia kosztów materiałów oraz ogólnych kosztów pracy.
Rys. 3. Proces transformacji cyfrowej
tu, lecz średnio przyjmuje się, że trwa on około roku. Pod koniec tego okresu odbiorcy danych, powinni mieć możliwość ich analizy oraz wizualizacji, co przyczyni się do lepszego zrozumienia przedsiębiorstwa jako całości zasobów i zachodzących w nim procesów. Należy dodać, że proces dodawania nowych składowych do naszego systemu jest ciągły i powinien być zgodny z przyjętą strategią cyfrową. Oznacza to, że każde nowe urządzenie, sensor lub odbiorca informacji, w danym przedsiębiorstwie, powinny być traktowane jako nowy element systemu Przemysłu 4.0. W kolejnych latach, a zakłada się, że cały proces transformacji może trwać nawet do kilku lat, następuje intensywne wykorzystanie możliwości komputerowego przetwarzania danych. Do analizy zaczyna się stosować modele uczenia maszynowego (ML), które w efekcie pozwalają na przewidywanie zapotrzebowania na zasoby, estymację kosztów produkcji oraz predyktywne utrzymanie ruchu.
Z pewnością przedstawione zagadnienia i opis nie wyczerpują tematu, a odpowiedź na pytanie, czym jest Przemysł 4.0 i jaki wpływ ma na przyszłość branży produkcyjnej jest dużo bardziej złożona. Warto jednak zapamiętać, że cyfrowa transformacja to koncepcja, zakładająca zmianę zasad funkcjonowania z Przemysłu 3.0, czyli opartego na zautomatyzowanej produkcji, do Przemysłu 4.0, który dzięki połączeniu systemów automatyki (OT) oraz systemów informatycznych (IT) automatyzuje procesy biznesowe. Karol Doroszewski A4BEE 1 “Maintaining competitive conditions in the era of digitalization” OECD report to G-20 Finance Ministers and Central Bank Governors, July 2018. 2 “The only way manufacturers can survive” MITSloan Management Review, 2019. 3 “Survival through Digital Leadership” Deloitte Digital/ Heads! International, 03/2015. 4 “Mind The Gap: It’s About Digital Maturity, Not Technology” Yilmaz, K. Ö., 2021.
47
PRZEGLĄD SPRZĘTU I APARATURY
W związku z koniecznością stosowania techniki spawania w wielu procesach produkcyjnych i wobec problemu deficytu dobrej klasy spawaczy na rynku pracy, w zakładach produkcyjnych coraz częściej pojawiają się roboty spawalnicze wraz z obrotnikami, stołami roboczymi i niezbędnym osprzętem. Roboty zapewniają dokładność, powtarzalność, a wbudowane funkcje odpowiedzialne są za bezpieczeństwo. Agnieszka Staniszewska
S
zkodliwe promieniowanie, ryzyko porażenia, rozpryski gorącego materiału, rakotwórcze opary, gazy i substancje chemiczne to czynniki ryzyka towarzyszące na co dzień spawaczom. Konieczność nieustannego stosowania środków ochrony osobistej, praca w niekorzystnych warunkach środowiskowych oraz potrzeba wkładania dużego wysiłku fizycznego w wykonywanie
48
czynności zawodowych nie zachęcają do podejmowania nauki zawodu spawacza. W związku z powyższym oraz w trosce o bezpieczeństwo i wysoki komfort pracy ludzi, przedsiębiorcy coraz częściej sięgają po rozwiązania zrobotyzowane.
Układ stanowiska
Jednym z kluczowych czynników decydujących o rozpoczęciu robotyzacji spawania w przedsiębiorstwie jest chęć przyspieszenia procesu. Odpowiednio zaprojektowane stanowisko umożliwia znaczącą redukcję czasu przestoju między realizacją kolejnych zadań spawania. W momencie gdy operator przygotowuje elementy do spawania w obrębie jednego z pól roboczych, w obrębie drugiego z nich może być realizowany proces spawania. Podobnie czas przeznaczony na demontaż pospawanych detali może być jednocześnie wykorzystywany do realizacji kolejnego zadania spawania. Przy współpracy z robotem kluczowa jest przegroda, która zapewnia ochronę wzroku operatora przed szkodliwym łukiem spawalniczym oraz całego ciała przed potencjalnym uderzeniem ramieniem robota. Przegroda jest opuszczana lub zasuwana
na czas realizacji procesu spawania i podnoszona lub rozsuwana podczas zmiany aktywnego pola roboczego. Realizacja tych założeń może odbywać się na trzy sposoby. Jednym z nich jest postawienie robota między dwoma obrotnikami. Zmiana pola roboczego polega na obrocie robota i współpracy z wybranym obrotnikiem w danym cyklu spawania. Drugi sposób polega na ustawieniu robota po jednej stronie stanowiska, a stołu po drugiej. Zmiana pola roboczego polega na obrocie stołu wokół pionowej osi o 180° lub na odpowiednim ustawieniu pozycjonera nożycowego. Trzeci ze sposobów to umieszczenie obrotników wzdłuż toru jezdnego, na którym umieszczony jest robot. Zmiana pola roboczego polega na przemieszczeniu robota nad wybrany obrotnik. Zrobotyzowane stanowisko spawalnicze oprócz robota i obrotników musi być wyposażone w źródło spawalnicze oraz zintegrowane wygrodzenia zabezpieczające przed szkodliwym łukiem spawalniczym i możliwością wejścia w strefę pracy robota. Ponadto konieczne jest zastosowanie systemu bezpieczeństwa. AUTOMATYKA
Fot. PIAP-OBRUSN
Zrobotyzowane spawanie
PRZEGLĄD SPRZĘTU I APARATURY
Fot. PIAP-OBRUSN
Roboty spawalnicze
Główny element stanowiska zrobotyzowanego stanowi robot. Wybierając konkretne urządzenie, należy zwrócić uwagę na jego możliwości techniczne i parametry. Serie robotów dedykowanych realizacji zadania spawania dostępne w ofertach różnych producentów i dystrybutorów działających na polskim rynku robotyki mają szerokie zakresy udźwigu oraz maksymalnego zasięgu, pozwalające na dobór do konkretnego procesu. Warto zwrócić uwagę na zakresy poszczególnych osi danego robota, przewidując tym samym pozycję, jaką może osiągnąć końcówka robocza w przestrzeni. Wydajność pracy z kolei można oszacować analizując maksymalne prędkości (wyrażane w stopniach na sekundę), jakie mogą osiągnąć poszczególne osie robota. Ze względu na trudne warunki środowiskowe istotne są materiały konstrukcyjne poszczególnych elementów robota oraz szczelność, co przekłada się na stopień ochrony urządzenia, który w przypadku robotów spawalniczych nie może być niższy niż IP65. Zazwyczaj roboty spawalnicze są urządzeniami sześcioosiowymi. Firma CLOOS-Polska oferuje system robotów spawalniczych firmy QIROX z możliwością zastosowania siódmej osi. Dodatkowa, acentryczna oś została umieszczona na podstawie robota, co pozwala na zwiększenie obszaru roboczego o 550 mm. Tym samym możliwe staje się spawanie bardziej złożonych konstrukcji w zdecydowanie prostszy sposób. Na większą elastyczność robota wpływa również sposób poprowadzenia przewodów – zasilających, sterujących, okablowania czujników, czy doprowadzających gaz osłonowy. Wszystkie znajdują się wewnątrz ramienia robota, co powoduje, że znacząco wzrasta poziom bezpieczeństwa. Ciekawym rozwiązaniem jest również wbudowany podajnik drutu. Omawiana seria robotów, mimo zwiększonej szybkości oraz dynamiki, nie straciła na dokładności pozycjonowania, która wynosi 0,01 mm. Firma Kuka oferuje roboty serii arc HW (Hollow Wirst), których zaletą jest możliwość wykonywania spoin w bardzo trudno dostępnych miej12/2023
scach. Jest to możliwe dzięki temu, że szósta oś może obracać się w nieskończoność, a jedynym ograniczeniem może być zastosowany palnik. Oprócz zalety dostępności większej liczby punktów w przestrzeni, można zaoszczędzić czas, ponieważ eliminacji ulega konieczność powracania osi do położenia wyjściowego.
ta może stanowić funkcja ograniczania jego mocy i siły w przypadku wykrycia przez niego kontaktu. W ofercie firmy CLOSS można znaleźć sześcioosiowego robota współpracującego DOOSAN M1013, firmy DOOSAN ROBOTICS o zasięgu 1300 mm, obciążeniu użytkowym 10 kg, dokładności 0,1 mm, powtarzalności 0,05 mm i stop-
ZWIĘKSZENIE WYDAJNOŚCI, OSIĄGNIĘCIE WYSOKIEJ POWTARZALNOŚCI I DOKŁADNOŚCI, UNIEZALEŻNIENIE SIĘ OD CZYNNIKA LUDZKIEGO TO NIEZAPRZECZALNE DOWODY NA OPŁACALNOŚĆ INWESTYCJI W ROBOTYZACJĘ SPAWANIA W PRZEDSIĘBIORSTWIE. Koboty spawalnicze
Do realizacji spawania małych oraz średnich serii produktowych, również o charakterze usługowym, sprawdzają się koboty, czyli roboty współpracujące. Ich zaletą jest proste programowanie ścieżki, odbywające się przez przeciąganie palnika po kolejnych punktach, które mają stworzyć spoinę. Ten przyjazny i przejrzysty sposób programowania może być wykonywany przez osoby, które nigdy nie miał do czynienia z programowaniem robotów spawalniczych. Ponadto stanowisko, w skład którego wchodzi kobot nie wymaga najczęściej kotwienia, wystarczy zapewnienie mechanicznego połączenia ze stołem spawalniczym. Mobilność całego zestawu spawalniczego czyni go bardzo elastycznym rozwiązaniem. Do budowy konstrukcji kobota, dla obniżenia jego wagi, częstokroć wykorzystywane jest tworzywo sztuczne. Powstające podczas realizacji procesu spawania odpryski, dymy, pyły, szkodliwe promieniowanie to czynniki, które należy uwzględnić podczas doboru miejsca, w którym będzie znajdował się kobot. Należy zadbać o odpowiednie zabezpieczenie konstrukcji przed wpływem tych czynników. Zabezpieczenie dla spawacza przed uderzeniem kobo-
niu ochrony IP54. Urządzenie może być montowane na podłodze, suficie i ścianie. Każdy z napędów jest wyposażony w czujniki siły. Bezpieczeństwo zapewnia wysoki poziom czułości urządzenia na siłę zewnętrzną. Kobot DOOSAN M1013 ma w zestawie kontroler, tablet z dostępem do platformy DART, która umożliwia „uczenie” robota. Do urządzenia można również zamówić materiałową powłokę zapewniającą ochronę przed odpryskami oraz kokpit umożliwiający zapis współrzędnych oraz wybór różnych trybów uczenia z użyciem przycisków. Firma Fanuc ma w swojej ofercie dedykowane do zrobotyzowanego spawania sześcioosiowe koboty serii CRX, o obciążeniu użytkowym 10–25 kg i zasięgu 1249–1889 mm. Wskazane urządzenia mają funkcję bezpiecznego zatrzymania – jakikolwiek niepożądany kontakt z operatorem lub obiektem powoduje natychmiastowe zatrzymanie robota. Opcjonalnie opisywane urządzenia mogą być wyposażone w systemy wizyjne iRVision oraz czujniki siły FS-15iA. Funkcja ręcznego prowadzenia robota umożliwia pozycjonowanie urządzenia i wymuszanie zapamiętania ustalonych pozycji na tablecie. Również firma Yaskawa oferuje koboty, które mogą realizować zadanie zrobotyzowanego spawania. Sześcioosio49
PRZEGLĄD SPRZĘTU I APARATURY PRODUCENT
COMAU
FANUC
Seria
Arc4-5
Arc Mate
Udźwig [kg]
5
7–350
Zasięg [mm]
1951
717–2270
Powtarzalność [mm]
0,05
0,01
podłoga
+
+
sufit
+
+
Montaż
ściana
–
+
Temperatura pracy [° C]
0–40
0–45
Stopień ochrony
IP65
IP67/IP69K
1
± 180
± 180
2
+ 155/–60
± 122
3
+ 110/–170
± 210
4
± 185
± 190
5
± 123
± 125
6
± 270
± 360
1
170
450
2
175
380
3
185
520
4
360
550
5
375
545
6
550
1000
Zakres osi [°]
Maksymalna prędkość osi [°/s]
Tab. 1. Wybrane roboty spawające
we urządzenia HC10 o maksymalnym udźwigu 10 kg oraz zakresie roboczym 1379 mm gwarantują powtarzalność na poziomie 0,05 mm. Kobota można uczyć, prowadząc go ręcznie lub za pomocą Ręcznego Programatora (Teach Pendant). Natychmiastowe potwierdzanie pozycji do nauczania zapewniają przyciski umieszczone bezpośrednio na nadgarstku urządzenia.
Pozycjonery
Dla zwiększenia dokładności i zachowania wysokiego poziomu powtarzal50
ności w skład spawalniczych stanowisk zrobotyzowanych wchodzą pozycjonery. Umożliwiają one stabilizację spawanego elementu podczas trwania procesu. Nie stanowi większego problemu obracanie i przechylanie ciężkich elementów, co pozwala na łatwe znalezienie optymalnej pozycji do pracy. Przechył stołu odbywa się w sposób bezstopniowy, możliwy jest wybór kierunku i prędkości obrotu. Pozycjonery to programowalne mechanizmy, które współdziałają z robotem, pracują z nim w sposób synchro-
niczny. Wśród omawianych urządzeń można znaleźć modele jednoosiowe umożliwiające obrót spawanego elementu wokół jednej z osi, możliwa jest ewentualna korekcja wysokości osi obrotu, jeżeli postumenty obrotnika mają taką funkcjonalność. Nieco bardziej zaawansowaną konstrukcję i więcej możliwości umiejscawiania detalu w przestrzeni mają pozycjonery dwuosiowe, które umożliwiają obrót zarówno wokół osi pionowej, jak i poziomej. W tym przypadku korekcja wysokości osi jest również możliwa. Największą AUTOMATYKA
PRZEGLĄD SPRZĘTU I APARATURY KUKA
STAUBLI
YASKAWA
KR QUANTEC
TX2
AR
120–300
2–170
7–25
1573–3904
515–2609
727–3124
0,05
0,02 –0,055
0,01–0,02
+
+
+
+
+
+
+
–
0–55
5–45
0–45
IP65/IP67
IP65/IP67
IP67
± 185
± 180
± 170
- 140/–105
120–125/–125 do –115
145–155/–90 do –65
+ 168/–120
138–145/–140 do –138
155–190/–85 do –70
± 350
± 270
± 190 do ± 200
± 125
± 120 do ± 133
± 135 do ± 150
± 350
± 270
± 360 do ± 455
120
160–555
260–455
115
160–475
230–385
120
165–585
260–520
190
260–1035
470–550
180
360–1135
470–550
260
450–1575
700–1000
–
wydajność zapewniają pozycjonery wieloosiowe, które umożliwiają istnienie dwóch lub więcej stanowisk spawalniczych oraz równoległą realizację spawania na jednym z nich i przygotowywania materiałów na pozostałych. Jedna z osi pozycjonera odpowiada za ustawienie w przestrzeni roboczej robota jednego ze stanowisk, zaś kolejne osie odpowiadają za odpowiedni obrót i pochylenie detalu, który jest aktualnie spawany. Przykładowy pozycjoner wieloosiowy składa się z trzech osi, jedna z nich umożliwia obracanie 12/2023
dwóch stanowisk wokół osi pionowej urządzenia, zaś każda z dwóch pozostałych za obrót wokół osi poziomej spawanego elementu na danym stanowisku. Inny wariant to kompilacja trzech osi poziomych. Każde ze stanowisk ma po jednej poziomej osi obrotu, a zamiana stanowisk odbywa się również wokół osi poziomej. Dla przykładu firma Comau proponuje cztery typy pozycjonerów: moduł pozycjonujący MP – pozwalający na prosty obrót detalu, pozycjoner z dwoma poziomymi osiami obrotu
PTDO, pozycjoner z dwoma pionowymi osiami obrotu PDTV oraz stół obrotowy TR – w wersji pojedynczego obrotu i obrotu wielokrotnego. Obszar roboczy robota można zwiększyć stosując slider.
Metody adaptacyjne
Na ostateczną jakość spawu uzyskiwanego za pomocą systemów zrobotyzowanych wpływ ma precyzja podążania zadaną ścieżką oraz odpowiedni dobór parametrów procesu. Efekty mogą jednak nie być zadowalające i konieczna może okazać się korekcja zaprogramo51
PRZEGLĄD SPRZĘTU I APARATURY FIRMA
ASTOR
CLOOS
Seria produktowa
PSTXXX-M3-H2VI-X
WP-TSF
Udźwig [kg]
125, 250, 500, 750
250, 500
Całkowita liczba osi
3
2
liczba
2
1
oś obrotu
+
–
pionowa
–
+
pozioma
+
+
Stanowiska
Oś obrotu na stanowisku
wanej ścieżki oraz parametrów procesu uwzględniająca na bieżąco zmienne warunki. Kontroler powinien modyfikować parametry ruchu w taki sposób, aby efekt końcowy spawania był możliwie jak najlepszy. Aby było to możliwe, kontroler potrzebuje informacji z czujników. Detekcja krawędzi spawanego złącza oraz bieżące śledzenie jego umiejscowienia pozwala na korygowanie położenia płomienia palnika. Jest to realizowane z wykorzystaniem czujników dotykowych pomagających wykrywać kontrolerowi zwarcie przy styku i zbliżeniowych indukcyjnych. Do tych ostatnich można zaliczyć czujniki serii uprox3 oferowane przez firmę Turck. Są one pokryte powłoką
52
teflonową, a więc zamontowanie ich na ramieniu robota pozwala na sprawdzanie położenia robota w odniesieniu do spawanych przedmiotów bez obawy o uszkodzenie. Duża odległość detekcji pozwala na precyzyjne wykrywanie położenia przedmiotów na początku procesu oraz na ewentualną korekcję ułożenia końcówki roboczej w trakcie trwania spawania. Omawiane czujniki mają współczynnik redukcji równy 1, co oznacza, że zakresy przełączania dla wszystkich rodzajów materiałów są ujednolicone. Brak rdzeni ferrytowych w czujnikach omawianej serii uniezależnia je od silnego pola magnetycznego, które powstaje podczas spawania. Czujniki nie są wrażliwe
na iskry i zużycie mechaniczne. Zaletą czujników omawianej serii jest ich wysoka stabilność EMC oraz różne opcje montażowe. Czujniki indukcyjne o współczynniku redukcji równym 1 ma w swojej ofercie firma Pepperl+Fuchs. Wyposażenie ich w interfejs IO–Link zapewnia większą elastyczność, dodatkowe opcje diagnostyczne i funkcje. Przykładowo w przypadku konieczności wymiany czujnika funkcja przechowywania danych umożliwia błyskawiczną konfigurację nowego czujnika. Komponenty są chronione przed uszkodzeniem dzięki alarmowi stabilności i wskaźnikowi temperatury, które w razie potrzeby umożliwiają sygnalizację potencjalnych usterek zanim dojdzie do awarii. Możliwa jest interwencja operatora i konserwacja czujnika zanim dojdzie do nieodwracalnej destrukcji. Wysoka klasa ochrony IP68 lub IP69K zapewnia odporność na trudne warunki środowiskowe, a więc również wytrzymałość na warunki panujące podczas spawania zrobotyzowanego. Firma Balluff również oferuje czujniki indukcyjne przeznaczone do spawania. Serię o nazwie BES wyróżnia odporność na pola magnetyczne. Powłoka ceramiczna zapewnia ochronę przed odpryskami metalu, żużlem oraz pozostałościami ze spalania. Szeroka gama komponentów z omawianej serii zapewnia możliwość doboru odpoAUTOMATYKA
Fot. 123rf
Tab. 2. Przykładowe pozycjonery
Fot. 123rf
PRZEGLĄD SPRZĘTU I APARATURY COMAU
KUKA
LINCOLN
SMART PTDV
KP1-V2T
POSIMATIC PS
500, 1000, 1500, 1700
500, 1000
300, 899, 1500, 3000
3
1
1
2
2
1
+
+
–
–
–
–
+
–
+
wiedniej dla danej aplikacji wielkości oraz formy konstrukcyjnej czujnika. Obserwacja i pomiar szerokości złącza realizowana za pomocą systemów wizyjnych i skanerów laserowych pozwala wykrywać nieciągłości krawędzi oraz jej nieregularności. Monitorowanie i bieżąca analiza prądu spawania pozwala na określenie pozycji palnika w pionie, ponieważ wraz ze wzrostem odległości między końcówką roboczą a spawem natężenie prądu maleje. Obserwacja zmian pozwala na bieżące korygowanie wysokości umiejscowienia palnika nad spawanym materiałem. Kontrola natężenia pozwala również na korygowanie ruchu palnika w poziomie względem wcześniej zaprogramowanej ścieżki. W środku spawu prąd ma wartość minimalną, zaś na krawędziach osiąga maksimum. Ciekawie prezentuje się opcja Fanuc iRVision Torch Mate. Wykorzystuje ona standardowy system wizyjny umieszczany w kontrolerze robota spawalniczego Fanuc do kontroli i korygowania punktu centralnego narzędzia TCP podczas procesu spawania. Operacja kalibracji TCP skraca się tym samym do absolutnego minimum, a ewentualne odchyłki TCP pojawiające się podczas spawania większe niż połowa średnicy drutu, czyli niedopuszczalne ze względu na znaczne pogorszenie efektu końcowego spawania, są na bieżąco kompensowane. Tym samym nie 12/2023
jest już zagrożona wytrzymałość połączenia, a w przypadku pracy dwóch robotów w jednej celi, których ścieżki uzupełniają się nawzajem lub przenikają, nie ma możliwości pojawienia się problemów z niespójnością. Ze względu na trudne warunki, w których pracują czujniki podczas spawania pożądane jest, aby posiadały złącza, wtedy konieczność wymiany komponentu nie wymusza dłuższego postoju. Uszkodzony czujnik nie oznacza konieczności czasochłonnej wymiany przewodu.
Oprogramowanie
Dostawcy systemów zrobotyzowanego spawania oferują różnorodne oprogramowanie do współpracy. Narzędziem wykorzystywanym do symulacji oraz programowania pracy robotów prezentowanych przez firmę ABB jest RobotStudio. Jest to wierna kopia oprogramowania znajdującego się na rzeczywistych urządzeniach, dzięki czemu symulacje są realistyczne. W procesach spawania bardzo pomocna okazuje się nakładka ArcWelding PowerPac, która umożliwia zaprojektowanie spawów w geometrii CAD, na podstawie których wyliczane są kolejne pozycje robota. Typowym oprogramowaniem spawalniczym jest program RobotWare Arc, który za pomocą jednej instrukcji ustawia pozycjonowanie i kontrolę procesu. Poza
tym program umożliwia generowanie wielościegowych spawów, kontrolę nad cofnięciem końcówki drutu czy precyzyjną regulację ruchu w czasie rzeczywistym. Z kolei Fanuc oferuje dedykowane oprogramowanie Arc Tool, ułatwiające w sposób znaczący proces konfiguracji oraz samo programowanie robota. Wbudowana funkcja uczenia pozycji, możliwość bieżącej korekcji pozycji i regulacji parametrów procesowych w trakcie realizacji procesu spawania to wybrane zalety tego rozwiązania. Firma Comau oferuje program Robosim Pro, który umożliwia programowanie 3D w trybie off-line. Ponadto obsługuje zatrzymanie awaryjne robota w przypadku wykrycia kolizji oraz dostosowuje ruchy robota w zależności od obciążenia.
Spawanie hybrydowe
Jednym z najnowocześniejszych sposobów efektywnego łączenia metali jest spawanie hybrydowe HLAW (Hybrid Laser Arc Welding). Metoda ta stosuje spawanie łukowe oraz laserowe. Spawanie łukowe może być realizowane tradycyjnymi metodami: TIG – spawanie elektrodą nietopliwą w osłonie gazów obojętnych, MIG – spawanie elektrodą topliwą w osłonie gazu obojętnego, MAG – spawanie w osłonie gazu aktywnego. Samo spawanie hy53
PRZEGLĄD SPRZĘTU I APARATURY brydowe rozpoczyna się od nakierowania wiązki lasera na miejsce łączenia materiału. Dochodzi do jego głębokiego i wąskiego wtopienia, po czym szczelina jest wypełniana spoiwem z użyciem jednej z wcześniej wymienionych tradycyjnych metod spawania. Spawanie hybrydowe jest procesem szybkim i skutecznym, nie wymaga dokładnego spasowania spawanych elementów. Niezbyt szybki rozwój tej technologii wynika z kilku czynników. Jednym z nich są stosunkowo duże wymiary głowicy do spawania hybrydowego. Ruchy o małej amplitudzie mogą być problematyczne, zaś robot musi mieć odpowiednio duży udźwig. Ze względu na wymiary oprzyrządowania stanowisko zrobotyzowane zajmuje więcej miejsca niż w przypadku realizacji spawania tradycyjnymi metodami.
Oprzyrządowanie
Bardzo ważnym elementem procesu doboru elementów rozwiązania do zrobotyzowanego spawania jest odpowiednie oprzyrządowanie oraz sama spawarka. Producenci i dystrybutorzy mają w swoich ofertach dedykowane rozwiązania. Przykładowo firma Fronius oferuje swoim odbiorcom palniki spawalnicze do zrobotyzowanych aplikacji. Ich zaletą jest możliwość automatycznej wymiany końcówek prądowych oraz korpusów. Odpowiedni system czyszczenia uchwytów palnika umożliwia wydłużenie okresu trwałości części eksploatacyjnych. O wyborze systemu uchwytu spawalniczego decyduje między innymi materiał i długość przewodów. W wybranych systemach bezpośrednio przy korpusie palnika znajduje się drugi podajnik drutu, który odpowiada za stabilizację procesu spawania, również w przypadku dużych odległości podawania drutu i miękkich spoiw. Z kolei firma Kemppi proponuje kompleksowy system spawalniczy, który można zintegrować z robotem dowolnego producenta. A7 MIG Welder zawiera uchwyt spawalniczy, podajnik drutu, źródło zasilania oraz układ chłodzenia. Zastosowanie takiego rozwiązania znacząco ułatwia proces integracji systemu zrobotyzowanego. 54
Wybrane rozwiązania systemowe
Technika spawalnicza jest integratorem zrobotyzowanych systemów spawalniczych wyposażonych w roboty firmy Panasonic. TAWERS (The Arc Welding Robot System) to oferowany przez nią system umożliwiający spawanie metodami MIG/MAG/TIG, składający się z robota i sterownika, w którym ten drugi jest jednocześnie zintegrowany ze źródłem prądu oraz podajnikiem drutu. Jest to interesujące rozwiązanie, w którym źródło prądu nie jest osobnym modułem. Pozwala to na znaczną redukcję liczby wiązek przewodów prowadzonych na zewnątrz oraz urządzeń znajdujących się wokół konstrukcji robota, poza tym zwiększa prędkość komunikacji i ogranicza potencjalne problemy z interfejsem, co wpływa korzystnie na cały proces spawania. Firma Yaskawa proponuje technologię MultiRobot, która umożliwia zsynchronizowanie do ośmiu robotów lub do 72 osi. Taki sposób sterowania znacząco ułatwia kontrolę nad większą liczbą urządzeń, zwiększa gęstość dostępnego obszaru roboczego i, co najważniejsze, zapobiega ewentualnym kolizjom robotów umieszczonych sąsiadująco w jednej celi spawalniczej lub pomieszczeniu. Istotne jest również to, że programowanie całego systemu jest o wiele bardziej przyjazne i szybsze. Nie bez znaczenia pozostają koszty oprzyrządowania. Sterownik potrafi kontrolować pracę nawet ośmiu robotów, obsługując przy tym do 2048 wejść i 2048 wyjść cyfrowych i analogowych oraz do 15 kart przemysłowych. Cały system spawalniczy jest o wiele bardziej elastyczny niż ma to miejsce zazwyczaj. Jeżeli odbiorcy zależy na znacznym zwiększeniu wydajności spawania, powinien pochylić się nad propozycją firmy Kemppi, w ofercie której jest system spawania tandemowego z dwoma drutami elektrodowymi do spawania MIG/MAG. Dzięki takiemu rozwiązaniu można zyskać czas, a co za tym idzie znacząco podnieść wydajność produkcji. Tego typu systemem sterowania jest KempArc Pulse TCS. Umożliwia on automatyczną kontrolę obu łuków, jednocześnie zapewniając ich niezależność.
Parametry jednego z łuków, którego funkcję można określić jako podrzędną, są dostosowywane do parametrów łuku nadrzędnego. Warto podkreślić, że podczas spawania z użyciem omawianej metody nie dochodzi do interferencji oraz wzajemnego zakłócania się przez oba łuki. Istnieje ponadto możliwość zastosowania różnych procesów spawalniczych dla każdego z łuków. Oczywiście możliwe jest korzystanie wyłącznie z jednego drutu elektrodowego podczas procesu spawania, co więcej może to być dowolny z nich. Kemppi oferuje specjalny uchwyt spawalniczy, który jest przeznaczony do spawania tandemowego. Firma Fronius w swojej ofercie ma technologie wspomagające zwiększenie wydajności oraz jakości zrobotyzowanego spawania. Pierwsza z nich o nazwie WireSense zapewnia rozpoznawanie i niwelowanie różnic w wymiarach elementów i ich mocowanie bez optycznych systemów pomiarowych. Rolę czujnika pełni drut elektrodowy. Druga technologia TeachMode ułatwia proces programowania robota. Rewersyjny ruch drutu zapobiega jego zginaniu w przypadku zetknięcia z materiałem podczas ustalania kolejnych pozycji w trybie programowania. Natomiast technologie SeamTracking i TouchSense zapewniają osiąganie perfekcyjnej spoiny spawania przez rozpoznawanie i niwelowanie różnic w wymiarach elementów i ich zamocowaniu przed i w trakcie spawania.
Podsumowanie
Zwiększenie wydajności, osiągnięcie wysokiej powtarzalności i dokładności, uniezależnienie się od czynnika ludzkiego to niezaprzeczalne dowody na opłacalność inwestycji w robotyzację spawania. Dalszy rozwój zrobotyzowanego spawania w przemyśle wydaje się nieunikniony. Niezwykle istotne dla opracowania nowych technologii i urządzeń jest wyróżnianie się na rynku szczególną niszową cechą, która może stać się impulsem dla potencjalnego klienta do wyboru rozwiązania konkretnego producenta. Agnieszka Staniszewska AUTOMATYKA
AUTOMATYKA
PRAWO I NORMY
JAROSŁAW MARKIETA rzecznik patentowy europejski rzecznik patentowy zawodowy pełnomocnik EUIPO Kancelaria Rzeczników Patentowych J. Markieta, M. Zielińska-Łazarowicz Sp. partnerska
Ochrona wzoru przemysłowego – małe prawo wielkiej mocy W XXI w. świat prowadzi technologiczną rywalizację, a funkcjonalność produktów przekracza granice zwykłej użyteczności. W parze z galopującym postępem technicznym idzie forma. Choć takie pojęcia, jak design i wzornictwo kojarzą się głównie ze światem mody, architekturą czy dobrami luksusowymi, to obecne są w każdej dziedzinie życia – począwszy od artykułów spożywczych i ich opakowań, przez kosmetyki, meble, lampy, materiały budowlane i wnętrzarskie, po produkty medyczne, części maszyn, motoryzację, lotnictwo, kolej i przemysł maszynowy. Wygląd zewnętrzny produktu to bowiem również jego siła nabywcza.
12/2023
A
trakcyjna forma, kształt, kolor, ornamentacja to cechy, które wyróżniają produkt i przyciągają uwagę klientów, nie tylko na półce sklepowej, ale coraz częściej w sklepie on-line, gdzie kupuje się przede wszystkim wzrokiem i „wygrywa” to, co ma szansę wybić się z oferty i zostać zauważone przez kupującego. Nawet tam, gdzie istotna jest funkcja, liczy się forma i zewnętrzna postać produktu, będąca często wynikiem długotrwałej pracy zespołu projektantów. Zachowanie równowagi między funkcjonalnością a estetyką artykułów przemysłowych, na wskroś użytkowych, wymaga połączenia specjalistycznej wiedzy technicznej i technologicznej z kreatywnością twórcy, dlatego zasługuje na szczególną ochronę. Techniczne owoce pracy twórczej o charakterze wynalazczym mogą być przedmiotem ochrony patentowej, natomiast nowoczesną i oryginalną postać zewnętrzną produktu można chronić przez rejestrację wzoru. Szczególnie atrakcyjną formę ochrony zapewniają regulacje prawne Unii Europejskiej. W myśl art. 3 Rozporządzenia Rady (WE) NR 6/2002 z dnia 12 grudnia 2001 r. w sprawie wzorów wspólnotowych za wzór uważa się po-
stać całego lub części produktu, wynikającą w szczególności z cech linii, konturów, kolorystyki, kształtu, tekstury, materiałów samego produktu lub jego ornamentacji. Produkt oznacza każdy przedmiot przemysłowy lub rękodzielniczy, w tym części przeznaczone do stworzenia produktu złożonego, opakowanie, wygląd zewnętrzny, symbole graficzne, typografia pisma, z wyłączeniem programów komputerowych. Z kolei produkt złożony to produkt składający się z wielu części, które mogą być zastępowane, co umożliwia rozłożenie i ponowne złożenie produktu.
Zasady uznania nowości wzoru
Wzór jest chroniony jako wzór wspólnotowy w zakresie, w jakim jest nowy i ma indywidualny charakter. Nowość wzoru wymaga, aby przed datą zgłoszenia do rejestracji lub przed datą pierwszeństwa identyczny wzór nie był udostępniony publicznie przez stosowanie, wystawienie lub ujawnienie w inny sposób. Wzór uważa się za identyczny z innym udostępnionym publicznie wzorem także wówczas, gdy różni się od niego jedynie nieistotnymi szczegółami. 55
PRAWO I NORMY W przypadku wzoru, który jest stosowany lub zawarty w części składowej produktu złożonego wzór będzie uważany za nowy i mający indywidualny charakter jedynie wtedy, gdy część składowa włączona do produktu złożonego pozostaje widoczna podczas zwykłego stosowania tego produktu i w takim stopniu, w jakim te widoczne cechy części składowej spełniają swoje wymogi co do nowości i indywidualnego charakteru. Zwykłe stosowanie oznacza używanie przez użytkownika końcowego, wyłączając konserwację, obsługę i naprawę. Z kolei indywidualny charakter wzoru oceniany jest z punktu widzenia tzw. zorientowanego użytkownika produktów danego rodzaju, przy uwzględnieniu zakresu swobody twórczej projektanta w opracowaniu wzoru. Uznaje się, że wzór ma indywidualny charakter, jeżeli wywiera na zorientowanym użytkowniku odmienne ogólne wrażenie w stosunku do wzoru wcześniejszego, który został udostępniony publicznie. Wzorem przemysłowym mogą być zatem chronione zarówno postać produktu w całości, np. krzesło, garnek, samochód, tramwaj, jak również tylko jego część, np. oparcie, uchwyt, wyposażenie pojazdu, fotel, maska, kołpak. Wzór wspólnotowy nie obejmuje natomiast cech produktu wynikających wyłącznie z funkcji technicznej, jak również cech postaci produktu, które muszą być koniecznie odtworzone w dokładnej formie i wymiarach, aby umożliwić produktowi, w który włączono wzór lub w którym jest on zastosowany, aby mógł zostać mechanicznie złożony lub połączony z innym produktem lub mógł zostać umieszczony w nim, na nim albo dookoła niego, tak aby oba produkty mogły spełniać swoje funkcje. Możliwa jest natomiast ochrona wzoru służącego zapewnieniu wielokrotnego składania lub łączenia wzajemnie wymienialnych produktów w ramach systemu modułowego.
Charakter terytorialny
Ochrona wzorów ma charakter terytorialny, tzn. jest ograniczona do terytorium państwa, w którym zostały zarejestrowane. W przypadku wzorów wspólnotowych, których rejestracją 56
zajmuje się Urząd Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) z siedzibą w Alicante w Hiszpanii, rejestracja wzoru wspólnotowego obejmuje wszystkie 27 państw Unii Europejskiej, a zatem również Polskę. Atrakcyjność tej formy ochrony wynika przede wszystkim z szybkiego procesu rejestracji. Postępowanie przed EUIPO ograniczone jest bowiem do badania wymogów formalnych, co w przypadku wzorów wspólnotowych umożliwia uzyskanie ochrony nawet w ciągu 24 godzin. Elementem koniecznym do rejestracji wzoru jest ilustracja wzoru, przy czym może to być fotografia, rysunek, wizualizacja komputerowa. Wybór należy wyłącznie do zgłaszającego i przedmiotu zgłoszenia. Przykłado-
że jest to opłata za pięć lat ochrony, to podstawowy koszt rejestracji wzoru unijnego w przeliczeniu na jedno państwo na jeden rok wynosi 2,60 euro (!). Rejestracja wzoru unijnego jest więc nieporównywalnie korzystniejsza od sumy krajowych rejestracji wzoru w każdym państwie oddzielnie. Co więcej, koszty zgłoszenia wzoru unijnego można jeszcze bardziej obniżyć, dokonując tzw. zgłoszenia zbiorowego. W przypadku zgłoszenia zbiorowego obejmującego większą liczbę wzorów opłata urzędowa za pierwszy wzór w zgłoszeniu zbiorowym wynosi 350 euro, za wzory od 2. do 10. – 175 euro za każdy wzór, natomiast każdy kolejny wzór począwszy od 11. będzie kosztował jedynie 80 euro. Dla porównania, zgłoszenie jednego
ECHNICZNE OWOCE PRACY TWÓRCZEJ T O CHARAKTERZE WYNALAZCZYM MOGĄ BYĆ PRZEDMIOTEM OCHRONY PATENTOWEJ, NATOMIAST NOWOCZESNĄ I ORYGINALNĄ POSTAĆ ZEWNĘTRZNĄ PRODUKTU MOŻNA CHRONIĆ PRZEZ REJESTRACJĘ WZORU. wo tam, gdzie istotny jest kształt, a nie kolor, większy zakres ochrony może zapewnić przedstawienie wzoru na rysunku zamiast barwnej fotografii produktu, w którym wzór został zastosowany. Zarejestrowany wzór przemysłowy chroniony jest przez pięć lat, począwszy od daty zgłoszenia, zaś jego ochrona może być przedłużona o dalsze ochrony pięcioletnie. Maksymalnie ochrona wzoru wspólnotowego nie może trwać dłużej niż 25 lat i jest uzależniona od wniesienia opłaty za kolejne pięcioletnie okresy ochrony.
Koszty zgłoszenia
Zgłoszenie jednego wzoru to koszt 350 euro, przy czym koszt ten obejmuje już pierwsze pięć lat ochrony. Zatem za kwotę zaledwie 350 euro uzyskuje się wyłączne prawo do swojego wzoru na terytorium wszystkich 27 państw członkowskich, w tym Polski, co przekłada się na niespełna 13 euro na jedno państwo. Wziąwszy pod uwagę,
wzoru w Polsce w postępowaniu w trybie krajowym przed Urzędem Patentowym RP to koszt około 520 zł, przy czym 300 zł to opłata za zgłoszenie, a pozostałe opłaty to koszt publikacji i pierwszego pięcioletniego okresu ochrony.
Prawo do wyłączności
Co daje prawo z rejestracji wzoru wspólnotowego? Podobnie jak patent, prawo wynikające z rejestracji wzoru wspólnotowego jest prawem wyłącznym, co oznacza, że zapewnia uprawnionemu wyłączne prawo do posługiwania się wzorem na terytorium wszystkich państw Unii Europejskiej. Dzięki rejestracji wzoru zyskuje się wyłączność używania wzoru na terytorium państw członkowskich Unii Europejskiej. Oznacza to w konsekwencji prawo do zakazywania wszystkim podmiotom – które nie mają zgody uprawnionego – wytwarzania, oferowania, wprowadzania do obrotu, importu, eksportu lub używania produktu, w którym wzór został AUTOMATYKA
PRAWO I NORMY zawarty lub zastosowany, a także składowania takiego produktu w tych celach. Uprawniony może korzystać z uzyskanej wyłączności sam, np. produkując i sprzedając produkty według wzoru, ale może również czerpać profity z licencjonowania zarejestrowanego wzoru w postaci opłat licencyjnych. Rozporządzenie unijne oferuje również ochronę wzoru niezarejestrowanego, jednak ochrona wzoru niezarejestrowanego trwa jedynie trzy lata od daty pierwszego publicznego ujawnienia wzoru i ogranicza się tylko do ochrony przed kopiowaniem. Już na pierwszy rzut oka widać, że taka „nieformalna” ochrona, bez rejestracji, jest słabsza. W przypadku sporu to na uprawnionym będzie każdorazowo ciążył obowiązek wykazania wszystkich okoliczności – co jest przedmiotem ochrony, kiedy nastąpiło pierwsze publiczne ujawnienie oraz komu przysługuje ochrona. W przypadku rejestracji wzoru wspólnotowego w jednym dokumencie wydanym przez EUIPO w wersji cyfrowej
JAROSŁAW MARKIETA Z wykształcenia magister inżynier automatyk o specjalności robotyka. Zawodowo zajmuje się wsparciem przedsiębiorstw w zakresie prawa własności przemysłowej. Od 2003 r. stopniowo uzyskiwał uprawnienia do występowania przed Urzędem Patentowym RP oraz bezpośrednio przed Europejskim Urzędem Patentowym (EPO), Europejskim Urzędem ds. Ochrony Własności Intelektualnej (EUIPO) i Biurem Międzynarodowym Światowej Organizacji Ochrony Własności Intelektualnej (IB/WIPO). Z powodzeniem uzyskuje patenty europejskie dla podmiotów z Polski, USA oraz Chin. Z sukcesem reprezentował uprawnionych z patentów w postępowaniach sądowych dotyczących egzekwowania naruszonych praw patentowych. Aktywnie prowadzi wykłady dla aplikantów rzecznikowskich w zakresie oceny przesłanek zdolności patentowej, zasad redagowania opisu patentowego oraz postępowań międzynarodowych. Członek stowarzyszeń i organizacji międzynarodowych zrzeszających zawodowych pełnomocników zajmujących się ochroną własności przemysłowej.
wszystkie tego typu okoliczności zostaną potwierdzone i dopóki prawo nie zostanie unieważnione lub nie wygaśnie, właściciel wzoru będzie mógł się na swoje prawo powoływać. Podobnie sytuacja wygląda, kiedy „nasz” wzór zostanie zarejestrowany przez inny podmiot. W przypadku, gdy nie rejestrujemy swojego wzoru, nawet mając formalnie
wcześniejsze prawo trzeba będzie się natrudzić, żeby je udowodnić i unieważnić nieuczciwą rejestrację. Świadectwo rejestracji wzoru wspólnotowego pomaga wykazać swoje prawa do wzoru, a informacja o ochronie widoczna w powszechnie dostępnych bazach danych podnosi świadomość prawną i buduje przewagę konkurencyjną. R E K L A M A
12/2023
57
RYNEK
Autonomiczne roboty mobilne MD-650 i MD-900 to nowość w ofercie firmy Omron. Dzięki średniemu udźwigowi i zintegrowanej technologii sterowania nowe roboty zapewniają wydajność transportowania materiałów.
F
irma Omron rozszerzyła gamę autonomicznych robotów mobilnych (AMR) z serii MD o modele MD-650 i MD-900 o średnim udźwigu – odpowiednio 650 kg i 900 kg. Mogą one znaleźć szerokie zastosowanie w transporcie części i materiałów, zapewniając większą wydajność produkcji.
Odpowiedź na wyzwania w zakładach produkcyjnych
Priorytetami w zakładach produkcyjnych są obecnie zarówno produktywność i jakość, jak i tworzenie miejsc pracy charakteryzujących się mniejszym obciążeniem fizycznym pracowników. Przykładowo w branży automotive kluczowe znaczenie ma automatyzacja procesów transportu części i materiałów. Obejmuje ona przemieszczanie ciężkich produktów w toku produkcji
58
P R O M O C J A
(WIP; work-in-process) i produktów gotowych, a także częste transfery niewielkich partii materiałów WIP, wchodzących w skład systemów produkcji małych wolumenów o dużej różnorodności produktów. Autonomiczne roboty mobilne, wyposażone w inteligentne oprogramowanie do zarządzania flotą, mogą przejąć te ciężkie i powtarzalne zadania. Roboty mobilne z aktualnej oferty firmy Omron zapewniają udźwig od 60 kg do 1500 kg, a modele MD-650 i MD-900 uzupełniają ją o nowe warianty dla średniego zakresu udźwigu (650 kg / 900 kg). Wyjątkowa technologia sterowania, w jaką są wyposażone, umożliwia bezpieczny i płynny transport materiałów. Co więcej, można je z łatwością wdrożyć w zakładach produkcyjnych, w których ludzie i maszyny pracują obok siebie. AUTOMATYKA
Fot. Omron
Nowe roboty Omron o średnim udźwigu
RYNEK
O FIRMIE OMRON CORPORATION Omron Corporation to wiodąca na świecie firma z branży automatyki, oferująca rozwiązania oparte na technologii Sensing & Control + Think. Obszary działania firmy Omron obejmują wiele sektorów: od automatyki przemysłowej i podzespołów elektronicznych, przez systemy infrastruktury społecznej i opiekę zdrowotną, aż po rozwiązania środowiskowe. Firma powstała w 1933 r. i zatrudnia około 29 000 pracowników na całym świecie, dostarczając produkty i świadcząc usługi w około 120 krajach i regionach. Więcej informacji można uzyskać na stronie internetowej firmy Omron: http://industrial.omron.pl.
Unikatowe oprogramowanie Fleet Manager firmy Omron pozwala zintegrować sterowanie nawet setką robotów mobilnych w jednym systemie, eliminując potrzebę stosowania wielu systemów zarządzania flotą. Optymalny robot dla danego procesu jest wybierany automatycznie w oparciu o udźwig i dostępność.
n
Główne cechy i zalety nowych robotów z serii MD
1. Wysoka prędkość i bezpieczeństwo – najwyższa prędkość transportu*1 w zastosowaniach o średnim zakresie udźwigu*2 i wyjątkowy algorytm omijania przeszkód Seria MD bazuje na bogatym doświadczeniu, jakie firma Omron zdobyła, wdrażając kilka tysięcy robotów mobilnych w zakładach produkcyjnych
na całym świecie. Nowy system działa płynnie nawet w wąskich przejściach dzięki maksymalnej prędkości – 2,2 m/s w przypadku robota MD-650, 1,8 m/s dla modelu MD-900 – oraz zaawansowanym funkcjom nawigacji i algorytmom omijania przeszkód. Ponadto wprowadzenie zaawansowanej technologii akumulatorów i ładowania pozwala na ośmiogodzinny czas pracy modelu MD-650 oraz 7,5-godzinny w przypadku MD-900, po 30 minutach ładowania. 2. Zintegrowane sterowanie wszystkimi robotami mobilnymi za pomocą zastrzeżonej technologii oprogramowania Jeden system może zapewnić zintegrowane trasy transportowe dla maksymalnie 100 robotów mobilnych o różnych udźwigach, a także kontrolować sekwencję transportu w czasie rzeczywistym. Zaawansowane funkcje łączności w ramach jednego systemu umożliwiają wyznaczanie tras w czasie rzeczywistym, nawet w przypadku transferów między procesami o różnych prędkościach produkcyjnych. Wszystko to w celu uzyskania wydajnego rozwiązania transportowego przy minimalnej retencji.
3. Wysoki poziom bezpieczeństwa zgodny z międzynarodową normą ISO 3691-4*3 Seria MD została zaprojektowana zgodnie z wymaganiami normy ISO 3691-4 (obowiązującej od 2020 r.) – najnowszej normy bezpieczeństwa dotyczącej automatycznych wózków przemysłowych i ich systemów. Firma Omron będzie kontynuować opracowywanie bezpiecznych i wysokiej jakości robotów mobilnych oraz własnych oprogramowań do sterowania, aby zmniejszyć obciążenie związane z transportem materiałów w różnych branżach. Celem firmy Omron jest tworzenie rozwiązań z zakresu automatyki, które maksymalizują wartość pracowników i przyczyniają się do budowy lepszej przyszłości dla ludzi, przemysłu i środowiska. Stan na czerwiec 2023 r. na podstawie badań wewnętrznych. 2 Robot mobilny o ładowności od 500 kg do 900 kg. 3 Międzynarodowa norma bezpieczeństwa mająca zastosowanie do pojazdów kierowanych automatycznie (AGV), autonomicznych robotów mobilnych (AMR) oraz innych pojazdów i systemów automatycznych. Norma określa wymagania dotyczące funkcji bezpieczeństwa i metod walidacji automatycznych funkcji pojazdów. Uzyskanie zgodności z tymi wymaganiami jest konieczne w celu spełnienia normy. 1
OMRON ELECTRONICS Sp. z o.o. Fot. Omron
ul. Żwirki i Wigury 16A, Warszawa tel. 22 458 66 66 e-mail: info_pl@omron.com www.industrial.omron.pl
12/2023
59
WYDARZENIA
Targi SPS 2023
Katarzyna Jakubek
60
T
argi SPS to corocznie ważny punkt w kalendarzu dla przedstawicieli branży automatyki przemysłowej. Na 128 000 m² powierzchni wystawienniczej ponad 1200 wystawców prezentowało swoje rozwiązania z zakresu pomiarów, cyfryzacji i rozwiązań z związanych z elastyczną produkcją. Strzałem w dziesiątkę okazała się decyzja organizatora targów Mesago Messe Frankfurt o zwiększeniu powierzchni wystawienniczej o dwie nowe hale. Łącznie goście mieli do dyspozycji ekspozycje w 16 halach. Zróżnicowany program targów i towarzysząca mu platforma cyfrowa SPS on air po raz kolejny spotkały się z bardzo dobrym przyjęciem ze strony 50 000 uczestników, którzy w tym roku przybyli na wydarzenie. SPS to nie tylko miejsce, gdzie prezentowane są najnowsze produkty – to także czas, w którym branża pokazuje przyszłościowe trendy i wizje związane z branżą automatyki i wyzwaniami produkcyjnymi. – Kluczem do sukcesu jest automatyzacja w oparciu o technologię sieciową. Jesteśmy dumni, że w tegorocznej edycji SPS udało się osiągnąć taki wynik, a liczby mówią same za siebie. Ze względu na duże zainteresowanie ze strony prezentujących się firm, te pozytywne tendencje
uwzględniliśmy już wcześniej, powiększając powierzchnię targów o dwie hale wystawowe 3C i 8. Nasze przewidywania się sprawdziły – wyjaśnia Sylke Schulz-Metzner, wiceprezes SPS na Mesago Messe Frankfurt.
Wykłady, fora dyskusyjne i SPS on air
Miniona edycja targów SPS obfitowała w dużą dawkę wiedzy prezentowanej równolegle na trzech różnych scenach, zarówno w formie stacjonarnej, jak i on-line. Różnorodne tematy obejmowały transformację cyfrową, Przemysł 4.0, komunikację przemysłową, zabezpieczenia safety & security, oparte na danych i inteligentne koncepcje sterowania i wizualizacji, innowacje w zakresie czujników, po napędy i zrównoważony rozwój poprzez automatyzację. Dużym zainteresowaniem cieszyły się prelekcje związane z oprogramowaniem i IT. Sporo miejsca poświęcono także problematyce sztucznej inteligencji. W tym roku osoby, które zakupiły bilety na imprezę, po raz kolejny miały możliwość wzięcia udziału w wydarzeniu pre-heat na żywo, za pośrednictwem platformy cyfrowej SPS on air – tydzień przed rozpoczęciem targów można było zobaczyć z wyprzedzeniem AUTOMATYKA
Fot. K. Jakubek (AutomatykaOnline.pl)
W dniach 14–16 listopada 2023 r. w Norymberdze odbyła się 32. edycja targów Smart Production Solutions (SPS). Po pandemicznym spowolnieniu tegoroczna edycja targów była rekordowa, zarówno pod względem liczby gości odwiedzających targi, jak i wystawców.
WYDARZENIA
czego można spodziewać się na miejscu. Osoby zainteresowane mogły lepiej przygotować swoją wizytę na targach, dowiedzieć się o planowanych prezentacjach wystawców oraz nawiązać nowe kontakty biznesowe.
Magia łączonych stoisk
sługi. Na stoisku można było zobaczyć przykłady współpracy m.in. z firmami Balluff, Belden, DELL Technologies, NC-Vision, SICK, Smart HMI czy voraus robotik. Firma Rockwell Automation zaprezentowała na targach SPS 2023 rozbudowany ekosystem PartnerNetwork. Ta potężna sieć uzupełnia ofertę technologiczną Rockwell Automation oraz zapewnia klientom zintegrowany system specjalistów i dostawców inżynierii będących liderami w branży automatyki i produkcji. 13 różnych partnerów wystawiało się wspólnie z Rockwell Automation, prezentując różnorodną gamę produktów, w tym z zakresu cyberbezpieczeństwa, robotyki, komunikacji bezprzewodowej, projektowania i inżynierii cyfrowej. Wśród nich znalazły się Cisco, Endress+Hauser, Fortinet czy Eplan – Rittal.
Fot. K. Jakubek (AutomatykaOnline.pl)
Coraz bardziej widoczny wśród wystawców staje się trend pokazywania otwartości na współpracę oraz kompleksowe przedstawianie procesu. Można było to zaobserwować już w trakcie minionej edycji Hannover Messe. Na targach SPS również można było zobaczyć kilka ciekawych wspólnych projektów. Stworzona przez firmę Bosch Rexroth platforma ctrlX AUTOMATION to środowisko automatyzacji, które jest otwarte dla wszystkich. Rywale stają się tutaj sojusznikami, a użytkownicy i firmy partnerskie zmieniają się we współtwórców. Chodzi nie
tylko o innowacje, lecz także o wyznaczanie standardów branżowych na przyszłość i przejmowanie odpowiedzialności za budowanie lepszego, bardziej zrównoważonego świata automatyzacji. Dzięki platformie ctrlX AUTOMATION i opartemu na Linuksie systemowi operacyjnemu ctrlX OS, który niedawno został udostępniony dostawcom zewnętrznym, może rozpocząć się nowa era automatyzacji, której istotą jest współtworzenie. O otwartość dba również ctrlX World: ekosystem partnerów rozszerza możliwości rozwiązań automatyzacyjnych ctrlX AUTOMATION o urządzenia, a w szczególności o aplikacje. Obejmuje przy tym wszystkie aspekty związane z konstruktorami i użytkownikami maszyn, co umożliwia szybkie projektowanie instalacji i maksymalne zmniejszenie ryzyka w ramach ich ob-
12/2023
61
Na swoim stoisku Rittal prezentował wspólne rozwiązania z firmami Eplan, Cideon oraz German Edge Cloud. Dzięki rozwiązaniom Eplan i Rittal – od fazy projektowania, przez planowanie i inżynierię, aż po eksploatację instalacji – można osiągnąć większą spójność i efektywność energetyczną na wszystkich etapach procesu. Za pomocą CIDEON Conify dane CAD zgodne z PDM są generowane automatycznie na podstawie konfiguracji sprzedażowej, torując drogę do inżynierii dostosowanej do zamówienia. Z kolei cyfrowy system produkcyjny ONCITE firmy German Edge Cloud to klucz do sprawnego zarządzania produkcją IIoT.
Nowości produktowe i trendy na rynku
Firma Phoenix Contact promuje swoje rozwiązania jako wizję przyszłości All Electric Society, która stanowi wytyczną dla tworzenia innowacji i technologii. Prowadzi nas do konkretnych odpowiedzi i rozwiązań we wszystkich obszarach branżowych i wytycza ścieżkę do zrównoważonego świata przyszłości, w którym odnawialne źródła energii stoją na pierwszym planie. Na stoisku można było zobaczyć rozwiązania dotyczące m.in. efektywności produkcji szaf sterowniczych, zapobiegania awariom systemu, cyfryzacji fabryk, nowych technologii w komunikacji, cyberbezpieczeństwa oraz PLCnext Technology: inteligencji zbiorowej w automatyce. Firma HARTING również podąża ścieżką zrównoważonego społeczeństwa i wspiera łączność we wszystkich obszarach. Aktywnie pomaga kształto62
wać przyszłość, oferując rozwiązania w zakresie łączności dla megatrendów zrównoważonego rozwoju i technologii cyfrowych bliźniaków. Osoby odwiedzające targi SPS 2023 mogły przekonać się, jak łatwo i bezpiecznie można korzystać z łączności HARTING nawet w trudnych warunkach. Oprócz rozszerzenia asortymentu obudów ze stali nierdzewnej z serii Han-INOX, firma zaprezentowała nowy wariant (IP65/67) ramy pozycjonującej Han do wykonywania bezpiecznych połączeń bez widoczności kontaktu. Portfolio produktów IP67 uzupełnia też nowy przełącznik Ethernet SPE IP67 do bezpiecznej transmisji danych w trudnych warunkach. Spółka ABB przedstawiła rozwiązania z zakresu efektywności energetycznej, dekarbonizacji, digitalizacji i rozwiązań z obszaru gospodarki cyrkularnej. Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA) efektywność energetyczna jest najważniejszą dźwignią, jaką mamy do dyspozycji, aby osiągnąć cele klimatyczne. Elektryfikacja, wydajna technologia napędowa oraz inteligentne cyfrowe systemy zużycia i przepływu energii zmniejszają zużycie energii i zasobów, jednocześnie obniżając emisję gazów cieplarnianych. Takie technologie, jak przetwornice częstotliwości i najnowsze konstrukcje silników w klasach efektywności IE4 i IE5, a także inteligentne komponenty do zastosowań średniego i niskiego napięcia firmy ABB, oferują ogromne możliwości dla świata dążącego do większej efektywności energetycznej. Zwiększonej wydajności nie można osiągnąć kosztem
zapotrzebowania na surowce – fakt ten podkreśla brak magnesów i pierwiastków ziem rzadkich w konstrukcji silników ABB. Firma Turck przedstawiła rozwiązania dla neutralnego klimatu przemysłu. Można było przekonać się, jak automatyzacja może pomóc w sprostaniu ogromnym wyzwaniom stojącym dziś przed produkcją i logistyką. Turck pokazał, jak zdecentralizowane systemy automatyzacji, monitorowanie stanu i systemy łączące czujniki z chmurą umożliwiają projektowanie procesów bez błędów, przejrzystych i zoptymalizowanych pod kątem zużycia energii. Ciekawym rozwiązaniem była centralna platforma oprogramowania do zarządzania siecią i konfiguracji urządzeń Turck Automation Suite (TAS). Pilz zaprezentował kompletny system IO-Link Safety zapewniający bezpieczną komunikację na poziomie wykonawczym. Rozwiązanie systemowe firmy obejmuje urządzenie typu Master, urządzenia wykonawcze i kompatybilne akcesoria. Do pierwszych urządzeń w ofercie Pilz z protokołem IO-Link Safety należą kurtyny świetlne PSENopt II Advanced IOLS, jednostka sterująca PITgatebox IOLS oraz IO-Link Safety Master PDP67 IOLS. Kompletny pakiet opracowany przez eksperta w dziedzinie bezpiecznej automatyzacji ułatwia integrację technologii IO-Link Safety z urządzeniami i maszynami. Na uwagę zasługiwał również konfigurowalny sterownik PNOZmulti 2 firmy Pilz wraz z protokołem FSoE (FailSafe over EtherCAT) oraz nowe urządzenia do ryglowania drzwi: PSENmlock mini i PSENslock 2. AUTOMATYKA
Fot. K. Jakubek (AutomatykaOnline.pl)
WYDARZENIA
WYDARZENIA
cji rozwiązania zapewniające optymalny i bardzo wydajny przepływ materiałów i towarów. Oprócz systemu planarnego ctrlX FLOW6D do bezkontaktowego, wydajnego transportu i pozycjonowania, firma Bosch Rexroth zaprezentowała nowe, szybkie rozwiązanie do transportu i pozycjonowania w nowoczesnej fabryce. Na koniec dwie ciekawe nowości firmy Beckhoff. Pierwsza z nich to Automation Technology for Robotics – nowy modułowy system robota przemysłowego, który można wykorzystać do indywidualnego i elastycznego montażu różnych zastosowań. Standaryzowane moduły silnikowe ze zintegrowaną funkcjonalnością napędu wraz z modułami łączącymi o różnych konstrukcjach i długościach umożliwiają niemal nieograniczone kombinacje mechaniki. Pełna integracja sterowania z platformą sterowania TwinCAT
zapewnia bezpośredni dostęp do szerokiej gamy sprawdzonych funkcji. Frima Beckhoff przedstawiła również TwinCAT Chat dla środowiska inżynierskiego TwinCAT XAE. Dzięki TwinCAT Chat można łatwo wykorzystać duże modele językowe, takie jak ChatGPT z OpenAI, do opracowania projektu TwinCAT. Zwiększa to produktywność programowania sterowania. Targi SPS 2023 obfitowały w tym roku w wiele ciekawych inicjatyw. Na stoiskach wystawienniczych można było poznać rozwiązania, które w przyszłości znacząco wpłyną na efektywność energetyczną i bardziej ekologiczną produkcję. Kolejna edycja odbędzie się w dniach 12–14 listopada 2024 r. w Norymberdze. Katarzyna Jakubek AutomatykaOnline.pl
Fot. K. Jakubek (AutomatykaOnline.pl)
Firma JUMO świętowała 75-lecie działalności i z tej okazji uruchomiła warzelnię piwa. Innowacyjne technologie czujników i nowoczesne kompletne systemy przyczyniają się do stałego rozwoju automatyzacji. Warzelnia, która została przedstawiona specjalnie z okazji jubileuszu firmy, pokazuje, w jaki sposób można znacznie zwiększyć efektywność procesu dzięki doskonałej koordynacji komponentów JUMO. Zintegrowana technologia czujników SPE sprawia, że transmisja danych i sygnałów sterujących jest szybsza i bardziej niezawodna. Jednym z rezultatów jest wyjątkowo pyszne piwo rocznicowe. Na stoisku Bosch warto było zwrócić uwagę na system ctrlX FLOW. Automatyzacja i optymalizacja procesów logistyki wewnętrznej jest kluczowym czynnikiem decydującym o sukcesie fabryki przyszłości. Systemy ctrlX FLOW udostępniają łatwe do integra-
12/2023
63
WYDARZENIA
RUMET zwiększa efektywność produkcji Polski producent armatury mosiężnej – firma RUMET – dzięki inwestycji w 11 robotów współpracujących zwiększył efektywność produkcji o 65–300 % w zależności od stanowiska pracy i aktualnych zleceń. Katarzyna Jakubek
R
UMET to polska firma, z siedzibą w Ostrołęce, zajmująca się produkcją kształtek mosiężnych do instalacji sanitarnych i elementów instalacji fotowoltaicznych, a także obróbką skrawaniem i galwanizacją. W ostatnich latach firma borykała się z brakiem wykwalifikowanych pracowników produkcyjnych. Wyzwaniem przy sprostaniu oczekiwaniom klientów było również osiągnięcie wysokiej i powtarzalnej jakości wytwarzanych produktów. Jednak największym problemem była konieczność ograniczania przyjmowania nowych zleceń, spowodowana wyczerpaniem mocy produkcyjnych. Odpowiedzią okazała się automatyzacja i wdrożenie kobotów Universal Robots.
Pierwsze wdrożenia
Pierwsze testy robotów współpracujących RUMET rozpoczął w 2015 r., kiedy zostały zakupione i wdrożone do obsługi maszyn transferowych pierwsze dwa koboty. Obecnie flota 11 kobotów 64
obsługuje czynności związane z załadunkiem maszyn CNC oraz maszyn transferowych zajmujących się obróbką skrawaniem poszczególnych kształtek. – Zdecydowaliśmy się na koboty Universal Robots ze względu na łatwość ich wdrożenia i obsługi, a także wszechstronność i zdolność dopasowania się do zmiennych potrzeb w naszym zakładzie. Produkując części dla innych podmiotów, musimy być gotowi na realizację zamówień o różnym asortymencie i wolumenie. Koboty UR pomagają nam nawiązywać współpracę z nowymi firmami i oferować niezmiennie wysoką jakość produktów – mówi Radosław Rudzik, właściciel RUMET. Wdrożenie kobotów zwiększyło efektywność produkcji i rozwiązało problem z niedoborem pracowników w regionie. Natomiast obecnym pracownikom dało szanse zwiększenia kwalifikacji i powierzenia bardziej skomplikowanych zadań. – Roboty współpracujące przejęły proste, powtarzalne czynności, dzięki czemu dotychAUTOMATYKA
Fot. Rumet
dzięki kobotom
WYDARZENIA czasowi operatorzy obrabiarek mogli zająć się bardziej skomplikowanymi pracami. Przed wprowadzeniem robotów współpracujących jeden pracownik musiał obsługiwać równocześnie dwie maszyny. Obecnie wystarczą dwie osoby na zmianie, by zaprogramować i nadzorować pracę ośmiu kobotów współpracujących z tokarkami CNC, a trzecia zajmuje się programowaniem i obsługą dwóch kobotów współpracujących z maszynami transferowymi. „Odzyskaliśmy” wykwalifikowanych pracowników ku zadowoleniu obydwu stron. Specjaliści wykonują lżejszą, bardziej odpowiedzialną, ciekawszą i lepiej płatną pracę, a firma może przyjmować więcej zamówień i rozwijać się – mówi Radosław Rudzik.
Wzrost wydajności dzięki kobotom UR
serwujemy w Polsce. Przy coraz bardziej wymagającym i konkurencyjnym rynku, a także biorąc pod uwagę pogłębiające się zmiany demograficzne, które znacznie wpływają na rynek pracy, przejście w stronę produkcji opartej na paradygmatach Przemysłu 4.0 jest coraz powszechniejszą praktyką. Robotyzacja współpracująca jest jednak czymś idącym dalej, w stronę Przemysłu 5.0, gdyż zachowuje aspekt ludzki produkcji. Jest to zgodne z filozofią Universal Robots – dążymy do świata, w którym ludzie pracują z robotami, a nie jak roboty – podsumowuje Daniel Niepsuj, Area Sales Manager w Universal Robots. Katarzyna Jakubek AutomatykaOnline.pl
Fot. Rumet
Wdrożenie 11 kobotów w firmie RUMET zaowocowało znaczącym wzrostem wydajności. Firma szacuje, że w zależności od stanowiska i obrabianego elementu wyniósł on od 65 % do 300 %. Wpływ na wzrost wydajności i elastyczności procesów produkcyjnych ma również czas przezbrojenia kobotów. Wcześniej taki proces trwał ponad 12 godzin. Obecnie przezbrojenie zajmuje inżynierom firmy 2–4 godziny. Kolejnym atutem usprawniającym pracę jest możliwość wykorzystania chwytaków przystosowanych do konkretnego elementu. Pracownicy samodzielnie projektują i drukują je w zakładzie na drukarce 3D.
Wszystko to znacząco poprawiło potencjał produkcyjny firmy i umożliwiło jej szybki rozwój. W czerwcu 2023 r. został uruchomiony nowy dział firmy – galwanizernia. Efektem prowadzonych przez niego prac B+R było opatentowanie przez firmę RUMET wynalazku pod nazwą „Sposób elektrochemicznego wytwarzania powłok niklowych”. Rezultatem komercjalizacji prac B+R jest produkcja gamy elementów metalowych, pokrytych antykorozyjną powłoką niklową, spełniającą rygorystyczne normy jakościowe. Dzięki zrealizowanemu projektowi firma poszerzyła portfolio produktów oraz ofertę usług. – RUMET jest przykładem przedsiębiorstwa, które postawiło na automatyzację, by się rozwijać. To wyraźny trend, który ob-
12/2023
65
WYDARZENIA
Dobre prognozy dla targów ITM Przyszłoroczna edycja targów ITM Industry Europe zapowiada się wyjątkowo atrakcyjnie, a dane płynące z przemysłu pozwalają optymistycznie patrzeć na zainteresowanie wystawców i gości wydarzeniem, które odbędzie się w dniach 4–7 czerwca 2024 r.
N
ajwiększa w tej części Europy ekspozycja pracujących maszyn i robotów, wydzielone strefy z pokazami oraz dużo gorących tematów dotyczących branży przemysłowej – to tylko część atrakcji przewidzianych na targach ITM Industry Europe. „Polski przemysł nabiera rozpędu”, „Zaskakujące dane pokazują rosnący optymizm”, „Nowe dane z polskiego przemysłu. Optymizm największy od lutego 2022 roku”, „Produkcja przemysłowa wróciła na ścieżkę wzrostu” – takie i podobne tytuły ukazały się w grudniowej prasie po opublikowaniu najnowszych danych PMI (Purchasing Managers Indeks). – Indeks PMI podskoczył nieoczekiwanie do poziomów widzianych ostatnio w kwietniu 2022 r. Sektor osiągnął punkt zwrotny — wskazali eksperci S&P Global, która publikuje dane o PMI. Wskaźnik mierzący opinie menedżerów do spraw zakupów w 200 polskich firmach przemysłowych, wzrósł w listopadzie do 48,7 pkt. w porównaniu do 44,5 pkt. zanotowanych miesiąc wcześniej. Wskaźnik liczby nowych zamówień odnotował największy wzrost w historii badania. Nie bez przyczyny znacznej poprawie
66
uległy nastroje dotyczące przyszłej produkcji. – To ożywienie bardzo nas cieszy, rozmowy z naszymi wystawcami także napawają nas optymizmem i dają dużo energii do pracy nad najbliższą edycją. Plany mamy ambitne, musimy sprostać potrzebom rynku. Dlatego rozwijamy mocno tę część ekspozycji, której potencjał – w naszej opinii – nie był jeszcze wystarczająco wykorzystany. Stąd m.in. nasze zaawansowane rozmowy z liderami automatyki. Zadbamy także o rozbudowaną ofertę maszyn do obróbki metalu – zapowiada Anna Lemańska-Kramer, dyrektor targów ITM Industry Europe. Rozwiązania z obszaru automatyki przemysłowej są dziś integralną częścią praktycznie wszystkich procesów produkcyjnych i w dużej mierze decydują o rozwoju globalnego przemysłu. Konieczność rozwoju automatyki w polskich firmach wynika z dążenia do zwiększenia konkurencyjności, poprawy warunków pracy, zrównoważonego rozwoju oraz adaptacji do dynamicznie zmieniającego się otoczenia biznesowego. Badania i innowacje w tym obszarze są kluczowe dla osiągnięcia sukcesu gospodarczego i utrzymania wysokiej jakości produkcji. Stąd plany organizatorów targów ITM Industry Europe do poszerzenia oferty tego sektora w strefie wystawienniczej.
Testowanie na żywo
Nowością w najbliższej edycji będą także specjalne strefy testów konkretnych rozwiązań z zakresu automatyki dla Przemysłu 4.0. W nich będzie można na żywo sprawdzić produkty i technologie wspomagające procesy produkcyjne w fabrykach. Dzięki temu uczestnicy targów będą mogli skorzystać z okazji do przetestowania rozwiązań, które mogą istotnie poprawić wydajność.
– Naszą ideą jest umożliwienie wstępnego „uszycia” produktu dopasowanego do konkretnego odbiorcy. Targi są dobrym miejscem do łączenia producentów takich rozwiązań z ich potencjalnymi klientami, którzy właśnie w naszych przestrzeniach będą mogli je sprawdzić i przekonać się, czy takie innowacje będą odpowiednim wsparciem w ich firmach – dodaje Anna Lemańska-Kramer. Na targach nie zabraknie także bogatej ekspozycji z zakresu robotyki, odlewnictwa, spawania, obróbki powierzchni czy oprogramowania dla branży przemysłowej.
Speakers Corner ponownie na targach
W czerwcowej edycji ITM Industry Europe powróci sprawdzona formuła spotkań z ekspertami na stoisku redakcji MM Magazynu Przemysłowego. Na specjalnie przygotowanej scenie przedstawiciele redakcji porozmawiają z menedżerami największych firm przemysłowych w Polsce o kondycji poszczególnych branż przemysłowych w naszym kraju, najnowszych trendach w produkcji przemysłowej, automatyzacji i kooperacji przedsiębiorstw. Gorące debaty, panele dyskusyjne oraz prezentacje nowych rozwiązań dla przemysłu będą także odbywać się w przestrzeniach konferencyjnych usytuowanych na terenie targów. Równolegle z targami ITM Industry Europe na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich odbędą się Targi Logistyki, Magazynowania i Transportu Modernlog oraz Targi Kooperacji Przemysłowej Subcontracting. Więcej informacji o programie i targach można znaleźć na stronie www.itm-europe.pl.
Na podstawie materiałów Grupy MTP
AUTOMATYKA
WYDARZENIA
Wszystkie oblicza innowacji 34. edycja targów BI-MU
iędzynarodowa wystawa BI-MU promowana jest przez UCIMU-SISTEMI PER PRODURRE, Stowarzyszenie Włoskich Producentów Obrabiarek, Robotów i Systemów Automatyki, a jej organizatorem jest EFIM-ENTE FIERE ITALIANE MACCHINE.
łach i oprogramowaniu do produkcji z wykorzystaniem technologii addytywnych. BI-MU Digital to obszar, który poświęcony będzie oprogramowaniu, technologiom łączności i zarządzania danymi, cyberbezpieczeństwu i czujnikom, a Metrology and Testing obejmie przyrządy pomiarowe, maszyny testujące, wizję komputerową i kontrolę jakości. Power4machines zaprezentuje rozwiązania mechatroniczne, systemy i komponenty do przenoszenia mocy, zaś Heat and Surface Treatments – maszyny, urządzenia i systemy do obróbki powierzchniowej oraz cieplnej. Wielką nowością tej edycji będzie temat Composites, który ma zwróci uwagę na producentów kompozytów i maszyn do ich obróbki. Z kolei Consulting and Certification zaoferuje usługi doradcze w zakresie cyfryzacji, cyberbezpieczeństwa, zrównoważonego rozwoju oraz ochrony środowiska i usług finansowych.
Wiodące tematy
Współpraca sektorowa
Jesienią 2024 r. na terenach włoskiego centrum wystawienniczego fieramilano Rho odbędzie się 34. edycja BI-MU – Międzynarodowej Wystawy Obrabiarek, Robotów, Automatyzacji, Produkcji Cyfrowej i Addytywnej, Technologii Pomocniczych i Wspomagających. Obecnie trwa nabór zgłoszeń do udziału w tej imprezie, która odbywa się w cyklu dwuletnim.
Fot. UCIMU-SISTEMI PER PRODURRE
M
Po udanej ekspozycji w 2022 r. podjęto decyzję, że 34. edycja BI-MU, która odbędzie się w dniach 9–12 października 2024 r., skupi się na ośmiu obszarach, reprezentujących „wszystkie oblicza innowacji”, jak informuje slogan promujący wydarzenie. Pierwszy to Robotheart – poświęcony będzie robotyce, automatyzacji, powiązanym technologiom, systemom i sztucznej inteligencji dla wszystkich sektorów produkcyjnych. Kolejny – PiùAdditive – skupi się na maszynach, materia12/2023
Aby zwiększyć wartość i innowacyjność targów oraz wiedzę kulturową i tematyczną prezentowaną wystawcom targowym, obok EFIM w charakterze sponsorów zaangażuje się kilka organizacji: oprócz UCIMU-SISSTEMI PER PRODURRE i Fondazione UCIMU ds. wydarzenia jako całości będą to: SIRI – Włoskie Stowarzyszenie Robotyki i Automatyki na rzecz RobotHeart; AITA-Włoskie Stowarzyszenie Technologii Addytywnych dla piùAdditive; ASSOCOMPOSITI, Włoskie Stowarzyszenie Przemysłu Mate-
riałów Kompozytowych, referencyjne stowarzyszenie dla branży kompozytów. – Zaangażowanie organizacji reprezentujących sektory sąsiadujące z rdzeniem wystawy ma na celu lepsze ustrukturyzowanie oferty produktowej w zakresie technologii i treści proponowanych przez targi. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że po SIRI i AITA, ASSOCOMPOSITI również stało się częścią naszego projektu, sponsorując The Composites, sektor dotyczący producentów materiałów kompozytowych oraz maszyn i urządzeń do ich przetwarzania. Podczas wydarzenia będą oni mogli spotkać się z targowymi gośćmi także z branży motoryzacyjnej, lotniczej i energetycznej, w której tego typu materiały znajdują dziś szerokie zastosowanie – mówi Alfredo Mariotti, dyrektor generalny UCIMU. Ofertę produktową 34. ekspozycji BI-MU uzupełnią liczne wydarzenia kulturalne i tematyczne oraz bogaty program spotkań organizowanych przez organizatorów, partnerów i wystawców goszczonych na arenie BI-MUpiù. Ponadto wydarzenie obejmie również projekt poświęcony Edukacji i Pracy. Aktualne informacje i szczegóły wydarzenia są dostępne na stronie bimu.it. Jolanta Górska-Szkaradek AUTOMATYKA Opracowano na podstawie materiałów UCIMU-SISTEMI PER PRODURRE
67
BIBLIOTEKA
BEZPRZEWODOWE SIECI CZUJNIKÓW W INTERNECIE RZECZY MODELE – ALGORYTMY – PROTOKOŁY Ewa Niewiadomska-Szynkiewicz, Michał Marks, Piotr Arabas, Andrzej Sikora Wydawca: Wydawnictwo Naukowe PWN rok wydania: 2022, objętość: 292 strony, oprawa: miękka
Książka wprowadza czytelnika w świat sieci sensorowych tworzonych przez niewielkich rozmiarów stacjonarne i mobilne ,,inteligentne” urządzenia pomiarowe, komunikujące się drogą radiową. Przedstawiane są typowe własności tego typu systemów oraz przykłady ich różnych realizacji. Prezentowane są modele matematyczne sieci czujników i środowiska oprogramowania do symulacji komputerowej. Szczegółowo omówiono popularne modele propagacji radiowej. Większość rozdziałów książki dotyczy wybranych zagadnień z zakresu teleinformatyki. Są to protokoły komunikacyjne, w tym algorytmy trasowania, techniki oszczędnego zarządzania zasobami energetycznymi sieci oraz metody lokalizacji i grupowania węzłów. Poruszany jest również wątek sprzętu i oprogramowania. Przedstawione przykłady uławiają zrozumienie materiału oraz zastosowanie prezentowanych rozwiązań w praktyce.
OPTYMALIZACJA OPERACJI WYTWÓRCZYCH BEZPIECZEŃSTWO W ELEKTROENERGETYCE Henryk Markiewicz Wydawca: Wydawnictwo Naukowe PWN, WNT rok wydania: 2023 (wyd. 3), objętość: 400 stron, oprawa: miękka
Książka jest poświęcona bezpieczeństwu użytkowania i obsługi urządzeń wysokiego i niskiego napięcia. Odpowiada na ważne pytania. Jak unikać zagrożenia występującego w elektroenergetyce oraz jakie są środki ochrony przed porażeniem prądem elektrycznym, przepięciami atmosferycznymi i łączeniowymi, powstaniem pożaru itp. Do podjęcia skutecznego działania w celu poprawy warunków bezpieczeństwa niezbędne są nie tylko odpowiednie środki materialne, lecz przede wszystkim wiedza o ewentualnym wystąpieniu nadmiernego zagrożenia i sposobach jego zmniejszenia. Mimo znacznego postępu w ograniczaniu zagrożenia porażeniem prądem elektrycznym nadal zdarzają się nieszczęśliwe wypadki z tego powodu, szczególnie w budynkach mieszkalnych i obiektach przemysłowych, w których instalacje elektryczne nie spełniają aktualnych wymagań, związanych z ich bezpiecznym użytkowaniem.
INNOWATORZY Walter Isaacson Wydawca: Insignis Media rok wydania: 2023, objętość: 756 stron, oprawa: miękka
Prezentujemy opowieść o ludziach, którzy wymyślili komputery i Internet. Jest to nie tylko historia cyfrowej rewolucji, ale lekcja, jak w rzeczywistości tworzone są innowacje. Jakie talenty i zdolności sprawiły, że niektórzy wynalazcy i przedsiębiorcy swoimi wizjami tak silnie wpłynęli na świat? Co wyzwoliło w nich pokłady kreatywności? Dlaczego udało się właśnie im? Pełną rozmachu opowieść autor rozpoczyna od Ady Lovelace, córki George’a Byrona, która była pionierką programowania już w połowie XIX w. Następnie przechodzi do równie fascynujących postaci, którym zawdzięczamy życie w erze cyfrowej, takich jak Vannevar Bush, Alan Turing, John von Neuman, J.R.C. Licklider, Doug Engelbart, Robert Noyce, Bill Gates, Steve Wozniak, Steve Jobs, Tim Berners-Lee oraz Larry Page. Innowatorzy to opowieść o życiu tych indywidualistów i o ich inspiracjach, a także o duchu pracy w zespole, który czyni genialnych wynalazców jeszcze bardziej kreatywnymi. Opracowanie – dr inż. Małgorzata Kaliczyńska 68
AUTOMATYKA
AUTOMATYCZNIE WIEM WIĘCEJ
-51
WSPÓŁPRACA
49
A4BEE SP. Z O.O. TEL. 733 651 651, WWW.A4BEE.COM ��������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������� 44-47
KŁ.
37 AUTOMATYKAONLINE TEL. 504 126 618, WWW.AUTOMATYKAONLINE.PL ������������������������������������������������������������������������������������������� III OKŁ.
KŁ.
AXON MEDIA GROUP TEL. 533 344 700, WWW.AXONMEDIA.PL ������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������� 57
47
PPUH ELDAR TEL. 77 442 04 04, WWW.ELDAR.BIZ �������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������� 13
72
51 IGUS SP. Z O.O. TEL. 22 863 57 70, WWW.IGUS.PL ���������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������� 9, 40-42
53
NOWY ADRES TEL. 22 826 54 63, WWW.NOWYADRES.PL �������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������� 21
53
44 OMRON ELECTRONICS SP. Z O.O. TEL. 22 458 6666, WWW.INDUSTRIAL.OMRON.PL ��������������������������������������������������������������������������������������������� 58-59
KŁ. SIEĆ BADAWCZA ŁUKASIEWICZ – PRZEMYSŁOWY INSTYTUT AUTOMATYKI I POMIARÓW PIAP TEL. 22 874 00 00, WWW.PIAP.PL ������������������������������������������������������������������������������ I OKŁ., 3, 5, 23, 31, 43, IV OKŁ.
45 WEIDMÜLLER SP. Z O.O. TEL. 22 510 09 40, WWW.WEIDMUELLER.COM ��������������������������������������������������������������������������������������������� 19, 38–39 17
70
AUTOMATYKA
Postaw na rozwój zawodowy Profesjonalne szkolenia dla przemysłu oraz kadry inżynierskiej Dedykowane szkolenia dla różnych służb, działających w zakładach przemysłowych. Elastyczny program szkoleń dostosowany do potrzeb pracowników Państwa zakładu produkcyjnego. Każdy Uczestnik po pomyślnym przejściu kursu otrzymuje imienny certyfikat wydany przez Sieć Badawcza Łukasiewicz – Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów PIAP potwierdzający jakość nabytej wiedzy. Szkolenia uwzględniające najnowsze technologie z dziedziny robotyki, automatyki i technik pomiarowych. Zindywidualizowany program w zależności od potrzeb i różne formy szkolenia. Mamy świadomość, że wszyscy cierpimy na brak czasu, dlatego oprócz szkolenia w siedzibie PIAP oferujemy warsztaty indywidualne w siedzibie klienta. Szkolenia w Centrum Szkoleniowym Łukasiewicz – PIAP prowadzone są przez inżynierów praktyków, którzy dzięki wieloletniej pracy przy budowie i wdrażaniu zrobotyzowanych stanowisk przemysłowych dysponują rzetelną wiedzą, którą chcą podzielić się z Państwem.
SZKOLENIA: Programowanie robotów ABB – kurs podstawowy Programowanie robotów Comau – kurs podstawowy Programowanie robotów KUKA – kurs podstawowy Programowanie robotów KUKA – kurs zaawansowany Dowiedz się więcej: www.piap.lukasiewicz.gov.pl; www.przemysl.piap.pl
KONTAKT Centrum Szkoleniowe Sieć Badawcza Łukasiewicz - Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów PIAP Al. Jerozolimskie 202, 02-486 Warszawa Tel. 22 874 0 194, 198; 605 689 741 e-mail: cspiap@piap.lukasiewicz.gov.pl I www.piap.lukasiewicz.gov.pl I www.przemysl.piap.pl